PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ t O-fłGAN KOMITETU WOJEWÓDZKIEGO PZPR W KOSZALINIE i ROK XXII Nr 174 (7036) 23 CZERWCA 1974 r. A B CENA 1 tl ^........................... t 000-letnig historią Kołobrzegu, odbywają się centralne u-roczystości. Jest to dużym wyróżnieniem a zarazem dowodem uznania dla rzeszy pracowników gospodarki mor skiej środkowego wybrzeża. Cały kraj obchodzi dzisiaj uroczyście ( Dni Morza . W miastach i miasteczkach, nad jezioramk i rzekami odbywają się uroczystości i różnego rodzaju imprezy związane z tra dycyjnymi Dniami Morza . U nas, na środkowym wybrze żu, w chlubiącym się ponad „Kosmos-661" na orbicie MOSKWA (PAP). Przed-wczoraj wystrzelono w Zwiąż ku Radzieckim kolejnego sztucznego satelitę Ziemi z serii Kosmos, Ma on numer 661. PROGNOZA POGODY WARSZAWA (PAP). Jak nrze-widuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnei dziś na terenie naszego kraju utrzyma sie nadal zachmurzenie duże 7. większymi przeiaśnienlami i miejscami niewielkie opady oraz skłonność do lokalnych burz. Temperatura maks w gra nicach od 16 do 20 st. Wiatry słabe.i umiarkowane o kierunkach zmiennych. m KW :P^K;:'y.: Michałem Piechockim:::>x>> — Jakie jest miejsce gospodarki mor skiej środkowego wybrzeża w gospodarce całego województwa — z tym pytaniem zwracamy się do sekretarza Komitetu Wojewódzkiego PZPR tow. Michała Piechockiego. r- Myślę, że najprościej mógłbym od powiedzieć stwierdzeniem iż stale zwię ksza się jej udział w gospodarce województwa. Z każdym rokiem wykształ ca nowe funkcje, rozszerza i zwiększa produkcję i usługi. Początkowo dominującą branżą w na szej gospodarce morskiej było rybołów stwo oparte głównie o porty w Kołobrzegu, Darłowie i Ustce. Dzisiaj w tych portach istnieją trzy przedsiębiór stwa państwowe, trzy spółdzielnie rybackie a także liczna flota rybaków indywidualnych. Poza tym stworzyliśmy warunki do rozwoju rybołówstwa łodziowego na całym wybrzeżu budu- jąc przystanie w Dźwirzynie i Rowach oraz plażowe w licznych miejscowoś-l ciach. Dzisiaj możemy powiedzieć, że coraz lepiej wykorzystujemy rybne zasoby-morza. Z naszego wycinka stanowiącego jedną trzecią całego wybrzeża do starczamy około 45 proc. naszych połowów bałtyckich. W ubiegłym rokuf nasi rybacy złowili 71 tys. ton ryb. Dobrych, potrzebnych na rynku i w przetwórstwie. Rybołówstwo jest dom i* nującą branżą, nie jest już jednak jedyną formą gospodarki morskiej na naszym wybrzeżu. Czynny jest port handlowy przeładowujący około 200" tys. ton towarów. x ,W ostatnich latach bardzo dynamicz. nie rozwija się przemysł okrętowy.* Stocznia „Ustka" z zakładu kooperacyjnego, stanowiącego w znacznej czę ści zaplecze dużych stoczni, stała się' ' w całym tego słowa znaczeniu stocz-| nią produkcyjną. Nakłady wyłożone.; na jej rozwó.i szybko zwracają się w postaci potrzebnych wyrobów. To właśj: nie ustecka stocznia dostarcza naszym rybakom sprawne i wydajne stiperku-I try pozwalające na szybki wzrost po-g łowów. Z małego, prymitywnego i niewiele! znaczącego zakładu wyrósł nam liczący się w. przemyśle okrętowym produ cent łańcuchów okrętowych i innych:. elementów wyposażenia statków —|| słupski „Sezamor". Rozwijaią sie dy-il namicznie oddziały „Elmoru" w Byto-., wie i Czarnem. (dokończenie na str. 5) WKRÓTCE LOSOWANIE WYGRANYCH III Loterii Fantowej „Głosu Koszalińskiego" pod patronatem MiPK FJN NIE IZWLEKAJ Z NABYCIEM LOSU! ■ Odznaczenia państwowe dla pracowników morza ■ Kamień węgielny pod budowę nowego wejścia do portu CENTRALNE UROCZYSTOŚCI w Kołobrzegu Wiceminister handlu znRranlcznepo ! gospodarki morskiej Stefan i»erkowit*7 dekoruje Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski Kazimierza Jankowskiego, szypra z Koł-i(J8. Fot. j. Patan Wczoraj w świątecznie u- Morza. W godzinach przed-dekorowanym Kołobrzegu południowych w Urzędzie rozpoczęły się ogólnopolskie uroczystości z okazji Dni (dokończenie na str. 3) ? i - | IJI % -"i •V f » M l''ł' i*- J E Ośrodek energetyków z elementów W-70 System W 70 — przypomina inź. arch Stefan Gieryn, kierownik pracowni P-1 „Miasto-projektu" — pozostawia projektantowi duża swobodę w kształtowaniu budynku Jest to nowoczesny uniwersalny otwar ty system oozvyalaiacv montować z prefabrykowanych elemen tów cfomy mieszkalne, wczasowe. sanatoryjne, hotelowe a także żłobki I przedszkola. Zespół pod kierunkiem inż. arch Stefana Gieryna w składzie: mqr inż Elżbieta Piekarska mq' inż Mieczysław Tryba. Inż Romuald Kwintkowski, mgr inż. Franciszek Sak, inż. Kazimiera Miarka-Słowik. Kazimierz Łukowski I Jozef Wa-wrzyniewicz. wvkor7Vstuiac walory systemu W 70 zaprojektował ośrodek wczasowy koszaliń skieao Zakładu pneraefvczneao w Kołobr7eau Elementy zastana wyprodukowana w ko'obrze-sfdei wytworni W7 70 a wykonawca o 'f « V im*. h ~ ™ H mmmmi |f |f f III V >'*'*< -i -i r- mmm liudzi morza Polski 1 ZSRR łączą Ścisłe związki przyjaźni. Spotykalą się 1 współpracują przy bu szA delegacje biorą udział w letiingradzkiej manifestacji 1-majowej a delega cja portowców i stoczniow ców Leningradu uczestniczy w obchodach Dni Morza na wybrzeżu, W bieżącym roku razem z delegacją stoczniowców Ustki uczestniczyłem w ma nifestacji 1-majowej ludzi pracy Leningradu a później w spotkaniach z zało gam i kir owakich zakładów i portu, handlowego. Jestem ciągle pod .wrażeniem niezwykle serdecznego przyjęcia, jakie zgotowali nam mieszkańcy Leningradu i załogi. z którymi Spo tykaliśmy się. Leningrad — nie muszę tego. przypominać, gdyż wie lu miało okapię go podziwiać, jest pięknym miastem. Stale wyrastają nowe dzielnice, obiekty użyteczno:'.:]' publicznej, nowej czesne .zakłady przemysłowe;. Niezwykle ujmująca jest gościnność leningrad-czyków, Pok??*wali nam wszystko, dzielili się swymi doświadczeniami w działalności społeczno-politycznej. gospodarczej i kulturalnej. In form owa n o na-: o imponując; eh perspektywach rozwoju miasta, Delegacja leningradzkidi stoczniowców i portowców zwiedzi całe nasze wybrze i ! n f :' - IV--- ? Ji t* A Z&źi i||- ■w. miM ....................... Zmagać się z iywiołem, umieć wykorzystać silę wiatru, pokonać własne zmęczenie — oto czym. jest żeglarstwo. W "przyszłości port kołobrzeski ma być dużą bazą jachtingu morskiego. Tymczasem na „omegach" szkolą się przy-kapitanowie. Na zdjęciu: fragment regat na „omegach" w porcie. (wl) Fot Jerzy Patan Malownicza przystań rybacka w Dźwirzynie, najdalej na zachód wysunięte;i miejscowości województwa koszalińskiego. „Odkryta" w latach sześćdziesiątych z każdym rokiem staje się ważniejszym ośrodkiem rybołówstwa łodziowego na środkowym wybrzeżu (wł) Fot. Jerzy Patan Ustka została sprofilowa na na rzecz rozwoju przemysłu okrętowego. Zgodnie z programem do roku 1978 zostaną rozbudowane i zmodernizowane obiekty produkcyjne na obecnym terenie stoczni. Natomiast do ri>kn 1932 zostanie zbu dowany nowy zakład, u-moWnie nazwany tuż przy morzu, gdzie będą budowane statki do 130 metrów długości W latach następnych w rejonie Ustki przewiduje się dalszą rozbudowę stoczni produkcyjnej. Oczywiście rozwijać się bąda. także w pasie wybrzeża i na bezpośrednim zapleczu, zakłady, koope.ru jącę z przemysłem stoczniowym, głównie z dziedzi że —: zakłady pracy, obiek ty kulturalne, spotka się z załogami. Weźmie też u-dział w centralnej uroczystości z okazji Dni Morza w Kołobrzegu, zwiedzi u-zdrowisko i spotka się z mieszkańcami Kołobrzegu. Nasze osiągnięcia za-wdzierz.emy" przede wszyst kim ofiarności i zaangażowaniu ludzi pracy za trud nionych w gospodarce mor skiej. Chciałbym tą drogą wyrazić im uznanie i podziękowanie i jednocześnie przekonanie* te z równym zaangażowaniem będą realizować program dalszego, dynamicznego rozwoju gospodarki morskiej na środkowym wvbrzeżu. Wywiad przeprowadzi} WŁADYSŁAW ŁUCZAK Strona 6 KPLTPBfi- SZTUKA G/os Koszaliński nr 174 Jubileuszowa rozmowa z Adamem Hanuszkiewiczem ADAM HANUSZKIEWICZ aktor, reżyser, dyrektor i kie równik artystyczny Teatru Narodowego w Warszawie, autor Wielu inscenizacji w teatrze i telewizji, skończył 16 bm. 50 lat. Z tej o-kazji odiuiedziła go dziennikarka PAP. — Jak się pan czuje w ro li jubilata? — Powinienem właściwie coś odczuwać, ale powiem szczerze — nic nie odczuwam. Wydaje mj, się, że jest to coś, co odbywa się poza mną■ raczej w kręgu matematyki, a nie biologii. — Przypomnijmy wobec tego kilka dat z pańskiej kariery artystycznej: — Jako aktor debiutowałem w roku 1945, jako reży ser teatralny — w' 1952, a jako telewizyjny — w 1955, — Które ze swych inscenizacji najbardziej pan sobie ceni? — Raczej sprostowałbym które są mi najbardziej bli skie. Norwida „Beniowskie go" i Gałczyńskiego „Wacława dzieje" — a więc tek sty nieteatralne, które jednak znalaźły w teatrze silny rezonans, potwierdzający ich byt sceniczny. — Jak ocenia pan miniony sezon w swym teatrze? Sądzę, że był raczej udany. Zrealizowaliśmy w Teatrze Małym „Kartotekę" Różewicza i „Miesiąc na wsi" Turgieniewa, a na dużej Scenie — „Wacława dzieje" Garczyńskiego i ,,Balladynę" Słowackiego. Oczywiście nie wszyscy są tego zdania, zwłaszcza jeśli chodzi o ^„Balladynę". Są tacy, którzy nawet akceptu jąc spektakl twierdzą, że b nie je§t to Słowacki. Jest Dla kolekcjonerów W ostatnim czasie na ryn ku księgarskim ukazały się dwie niezbędne dla każdego zbieracza pózycje wyda wnicze: Józef Andrzej Szwagrzyk „"Pieniądz na zie miach polskich X—XX w", Wyd. „Ossolineum", cena .135 zł. oraz piękny album Tadeusza Kałkowskie go „Tysiąc lat monety polskiej", Wydawnictwo Literackie Kraków, stron 492, cena 180 zł. to jednak — moim zdaniem — jeden z możliwych Słowackich... — Czy może być w jednym utworze kilku Słowac kich? — Oczywiście. Jeśli w na uce jest kilku Słowackich, tym bardziej dotyczy to teatru. — Co sprawia panu naj większą satysfakcję z dotychczasowych dokonań? — Chyba to, że udało mi się pomóc w debiutach kilku młodym, utalentowanym aktorom, liczącym się obecnie w teatrze. — Plany teatru, któremu pan „dyrektoruje"? — W Teatrze Małym za mierzam wystawić we wła snej dramatyzacji i reżyserii „Jezioro Bodeńskie" Dy pata. Andrzej Wajda bę-dzie reżyserował ..Idiotę*' Dostojewskiego, Tadeusz Miner -— „Białe małżeństwo" Różewicza, Andrzej Łapicki sztukę Tadeusza Głowackie go „Obciachaj a — „Misterium" Iredynskiego Na dużej scenie Konrad Świniarski zrealizuje jeden z utworów Szekspira Po ja denastu latach znów sięgną po „Wesele" Wyspiańskie* go, z okazji 50-lecia otwarcia Teatru Narodowego tym gmachu przez Osterń wę i 25-lecia Teatru Naro-dowego w Polsce Ludouiej, Premierę przewidujemy w grudniu br. Będzie to oczy wiście, przedstawienie odmienne od mojej poprzedniej realizacji. Mam też zamiar wystawić widowisko muzyczne oparte na „Kronikach Warszawskich". W TV zamierzam zrealizować „Emancypantki" Pru sa jako sztukę muzyczną, Piosenki pisze Agnieszka Osiecka, muzykę — Andrzej Kurylewicz. Mam tek w planach adaptację „Opo wieści z tysiąca i jednej no cy — Czy może pan uchylić rąbka tajemnicy i powie-, dzieć coś prywatnie o sobie i najbliższych? — Mam troje dzieci. Moja córka Katarzyna zrezyg nowała z prawa i wybiera się do szkoły aktorskiej, a syn Piotr, który iv przy szłym roku zdaje m,aturę, już teraz grozi, że wstąpi do szikoły filmowej. Jedynie najstarśza — Teresa nie uległa artystycznym po kusom, ukończyła prawo l jest sędzią. — Czy jest pan z tego zadowolony? — Odczuwam mieszane uczucia. My znam.y zawód również od strony jego trudności. Inne zaioody zna ne są nam raczej powierzchownie i dlatego wydają się nam hardziej atrakcyjne od tych, które sami naprawiamy. Ale co na to po radzimy? Rozmawiała: JANINA KAPUŚCIŃSKA (PAP] 'Ja też kiedyś będę marynarzem! Tymczasem — jak admirał — dokonam przeglądu kom Ł Fot. Ireneusz Wojtkiewicz Morzokształty mechanika E. Tomkiewicza HA STRYSZKU mieszkania Edwarda Tomkiewicza mechanika na KÓŁ-158 kołobrzeskiej „Barki" — pełno korzeni, gałęzi i pniaczków. Znajduje je na plaży, w parku, czasem w rybackiej sieci. Zobaczy, podniesie i... zabierze do domu. Po co panu te gałęzie? — pytają często przygodni obserwatorzy. Każdy widzi korzeń, ale tylko pan Edward dostrzega w nim kształt. W wolnych chwilach, po pracy, dla re laksu i przyjemności wygładza naturalne tworzywo. Wyobraźnia, mały warsztacik, polipokost — tak powstają morzokształty kutrowego mechanika. Są tu ptaki, zwierzęta, lu dzie, są i dziwne stwory. Czasem sięga również po bursztyn czy poroże. Morzokształty p. Edwarda, którymi zajmuje się od 10 lat, wystawiane były yy Szczecinie, dwukrotnie w Koszalinie i Kołobrzegu oraz w Słupsku. — „Moje Fot. J. Patan korzonki czy drewniane wazony — mówi — rozcho dzą się po świecie. Mam tę satysfakcję, że cieszą oczy ludzi, a w ich liczbie tak że dostojników, nawet zagranicznych, którzy odwiedzali nasze miasto". E. Tomkiewicz utrzymu je ścisłe kontakty z piasty kami. Praca na morzu nie sprzyja jednak wyjazdom na wykłady szkoleniowe do Koszalina. — „Szkoda bo człowiek wiele by się nauczył, choćby metalopla styki, która wydaje mi się coraz bardziej atrakcyj ną techniką plastyczną". Co się może zdarzyć na morzu w odległości 2 kilometrów od portu, tj. zaledwie 1 mili i 3 kabli, jak mówię marynarze? Arii to ocean kołysany tajfunem, ani spot kanio z górami lodowymi i polarnym niedź wiedziem. Nic ze sławnych marynar skicli opowieści, tak chętnie słuchanych na Igdzie... Z odległości mili i trzech kabli przy dob rej pogodzie da się zobaczyć brzeg, domy, a nawet chyba dźwigi rodzimego por tu. Co może się zdarzyć niemal na przyzbie domu? * • • ZNAJĄ w porcie i na torze, wodnym każdą płyciznę, przeszkodę czy puiapkę. Swoje skomplikowane manewry mogą wykonywać z zamknie tymi oczami. Dla nich, w czasie krótkotrwałego wyjś ci a w morze. . najwa ż-n.iejsze dzieje się właśnie na wysokości 1 mili i 3 kabli. Tu dokonuje się węz łowa operacja przekazania pilota na statek. Ubezpieczenie pilota łącznie z precyzyjnym dobiciem do burty statku — to umiejętność. która wyróżnia załogę „PILOTA-50". Od wielu lat pływają razem. Znają swoje obowiązki i możliwoś ci. Mogą liczyć na siebie Ale prawdziwą jedność two rzą w zestawie: pilotówka — pilot. Wtedy dopiero jest to tandem roboczy, który wspólnie wykonuje operację określaną jako — wprowadzenie statku do portu. Zasłużony .pilot portu Kołobrzeg — kpt. Henryk Kujyj mówi:— ,.Ż, załogąrpięćdżi.e siątki" pływa mi się" najlepiej. Do ich pracy nie mam żadnych zastrzeżeń. JEST TO PO PROSTU DOSKONAŁA ZAŁOGĄ". A 2ałoga Pilota-50" ma identyczne zdanie o starszym pilocie kołobrzeskiego pot tu — Henryku Kuryju. * ♦ * Kiedy statek zgłasza chęć wejścia do portu, na redę wypływa pilotówka z pilotem na pokładzie. Spotykają się mniej więcej w odległości 1 mili i 3 kabli od brzegu. Mówi pilot H. Kuryj: — Pilot wchodząc na statek musi mieć pewność, że kierownik pilotówki dob rze podejdzie pod statek. Do tej pory bowiem nie ma takiego urządzenia, które przeniosłoby pilota z pilotówki na statek, i do tego — bezpiecznie. Pilot musi skoczyć! A morze j-est rozfa lowane, statki różnią się wielkością (pilotówka jest mała, statek duży). Skacze sie poprzez burtę, ale jeśli nie można tak — na statek trzeba się dostać po sztorm trapie. Operacja przy ściąganiu pilota ze statku jest bardzo podobna. Załóżmy taką sytuację: pilot wyprowadza statek z portu. Pilotówka zgodnie z obyczajem idzie tuż za rufą statku. Pilot znajdujący się na statku na rzuca w pewnym sensie pi-lotówęe, z której strony ma podejść, by go zdjąć z pokładu. Widzi jaki jest wiatr układ fali itp. Pilotówka podchodzi zawsze od zawietrznej strony statku. I wówczas wszystko, jak to my mówimy — jest proste. Trzeba albo zejść po trapie, albo jeśli statek jest równo Z pilótówką (podniesioną przez falę), gdy ich obie burty się zrównają — skoczyć. Decyduje duże doświadczę nie i praktyka w manewr o waniu małym statkiem. Załoga ,,Pilota-50" jest doświadczona. Pływają wiele lat. Mogę coś o tym powiedzieć, gdyż jestem pilotem od pierwszego dnia uruchomienia portu w Kołobrzegu, obecnie już starszym pilotem, do tego szkolącym mło dych. Na pokładzie pilctówki jest ich sześciu. Choć pocho dzą z różnych stron Polski, łączy ich wspólne umiłowanie pracy na morzu. KAZIMIERZ GRZEGORZEWSKI, kierownik „Pilota-50". W maju 1945 r. rozpoczął służbę w marynarce wojennej. Od tego czasu jego życie związane zostało z morzem. W marynarce służył do 1951 r. Następnie rozpoczął pracę na pilotówce. Najpierw w Darłowie, potem w Kołobrzegu.' Był rok 1955. Na morzu pracuje 25 lat. Pochodzi z Kujaw.; W czasie służby w marynarce wojennej uzyskał specjalność sternika i właśnie z tego tytułu otrzymał angaż na pilotówkę. Pracuje jako sternik i szef. Od początku swej pracy na pilotówce jest kierownikiem jednOst ki. Spokojny, skupiony, ma łomówny. JÓZEF IWANOWSKI, zastępca kierownika jednostki Na morzu pracuje 16 lat. Jeszcze przed wojskiem pra co wał rok w stoczni remon tOwej „Or.yfia" w Szczecinie Trafił tu jako junak Służby Polsce. Brygadę szkoleniową przygotowywano w stoczni do zawodu. Pracował w dziale maszynowni. Potem — służba wojskowa. Ukończył szkołę specjalistów morskich i — już w cy wilu — podjął pracę w Ko szalińskim Urzedzie Morskim. Najpierw jako st. marynarz, potem jako sternik. Obecnie jest zastępcą kierownika . Pilot.a-50". Szkoła specjalistów morskich da ła mu patent motorzysty. Obecnie jest porucznikiem żeglugi portowej. Na pilotówce pracuje 12 lat. O swo jej pracy tak mówi: Nasze zadanie to bezpieczne dostarczenie pilota na pokład statku. A potem jego zdjęcie. Z budowa nowego wejś cia do portu wiążemy okreś lone nadzieje. I chodzi nam nie tylko o to. że będą wchodziły większe jednostki ale przede wszystkim o to, że bedzie to wreszcie wejście bezpieczne, SZCZEPAN LUD WIC Z AK — mechanik W czasie służby w marynarce wojenne.i ukończył szkołę specjalistów morskich. Po ukończeniu służby poje chał do Szczecina, W trakcie „wyrabiania" książeczki żeglarskiej, podjął pracę w stoczni im. A. Warśkiego. Pracowało mu się debrze, szybko awansował. został brygadzistą. Tymczasem książeczka żeglarska była gotowa. Mógł rozpocząć Pra cę w Szczecińskim Urzedzie Morskim, w charakterze kie równika maszyn na niedużym holowniku „Sławek". Wkrótce, razem z holownikiem skierowano go do Pra cy w Kołobrzegu. Właśnie rozbudowywano wejście dó portu. Był marzec 1950 r. Po jakimś czasie skierowano gc do pracy na nilotów-ce. Najpierw był „Pilot-53", potem .,58" i któregoś roku przyszedł obecny, z numerem „50". „Że naszą pracę wykonujemy dobrze, może zaświadczyć właśnie pilotówka. 25 lat w morskiej służbie. Tyle lat tłuc pilotówka, to trzeba było dobrze koło niej chodzić czy nie? — mówi Ludwiczak. JAN JASIŃSKI, zastępca mechanika Po zakończeniu służby w WOP rozpoczął pracę w ry* G/os Koszaliński nr 174 kulwu - sztuka Strono 7 Po dwóch koncertach Doroczny festiwal organowy został zainaugurowany z na-łFŻytyro blaskiem i rozma fchem przy współudziale czworga solistów, chóru l orkiestry. Program koncertu, w całości poświę-fcony muzyce J. S. Bacha, wypełniały trzf jego wielkie dzieła — Magnificat oraz Toccata i fuga C-dur 5 Fantazja i fuga g-moll. \Vykonawcą dzieł organowych był Joachim Grubich, który jeszcze raz dowiódł swej wysokiej klasy, swej muzykalności i wrażliwości; monumentalne utwory Bacha wykonane zostały niemal wzoroWo, z dużą precyzją i dysoypliną ryt-Iniczną — przy równoczes liym oddaniu rozmachu sze roko zakrojonej architektury obydwu kompozycji. Piękna, stylowa rejestracja ! właściwe tempa pozwoli ły z całą plastycznością przekazać bogactwo faktury i piękno polifonicznych konstrukcji bachowskiej mu zyki. Sztukę wykonawczą tego organisty cechuje nacie wszystko powściągliwość i umiar — może nawet zbyt daleko posunięte; brakowa ło mi na przykład większej siły brzmienia w Grrave po przedzającym fugę w Toccacie i fudze C-dur. Ta kul m mac ja bowiem jest emocjonalnym przygotowaniem i odskocznią dla żywiołowego nurtu fugi i musi śmieć swój znaczny ciężar i wyraz. Ale ten umiar jest konsekwencją osobowości artysty i jego temperamen fu: bowiem wykonanie obydwu dzieł sprawiło peł na satysfakcję — jak zaw sze, gdy obcujemy ze sztu ka artysty dojrzałego, głę boko rozumiejącego muzy-zyke. Głównym akcentem kon fce rtu było wykonanie Mag ni"ica'i utworu o dużej ob sadzie; pięciu solistów chór, orkiestra, organy, skomponowanego przez Bacha na nieszpory w święto Bożego Narodzenia 1723.. Piękne to dzieło, pełne wital-ności i pogody, stwarza —. jak wszystkie dzieła orato ryjne Bacha — wiele problemów wykonawczych, któ rych rozwiązanie wymaga mozolnej pracy i wielu prób. Przeprowadzenie do statecznej ilości prób przed wykonaniem koszalińskim uniemożliwił fakt, iż soliś ci (Krystyna Ingersleben, Stefania Toczyska, Jęrzy Dąbrowski, Jerzy Mahler) i chór (PWSM w Gdańsku) byli spoza Koszalina i w tych warunkach możliwe było jedynie poprawne przekazanie obrazu tego dzieła — co zostało z powodzeniem zrealizowane i .co było już dużym sukcesem wykonawców pod batuta Andrzeja Cwojdzińskie go. Efekt byłby na pewno znacznie lepszy, gdyby nie trąbki fałszujące i kiksują ce w stopniu przekraczają cym tolerancję słuchacza. Partie trąbek w utworach Bacha są bardzo trudne, wymagają umiejętności gry w wysokie' rejestrach, tzw. clarino, specyficznych dla owej epoki, dziś zapomnia nych — choć w niektórych krajach są muzycy specja lizujacy się w grze clarino. U nas wykonań barokowej literatury oratoryjnej jest zbyt mało. aby można było poświęcić się tej specjalności i z koniecz ności grają muzycy nie przyzwyczajeni do wysokich trąbek barokowych. Dyrekcja filharmonii, zna jąc trudności, zaangażowała najlepszych trębaczy z Filharmonii Narodowej i Filharmonii Pomorskiej — i w ich wypadku jednak trudności gry clarino dały o sobie znać. Można by wyliczyć jeszcze inne mankamenty tego wykonania, jak zbyt głośne akompaniowanie so listom fBach zaleca z chwi lą wejścia wokalisty wyłą czenie części orkiestry), ma sywne, cieżkie basy w par tiach continuo, które nota bene powinno być w tym wypadku wykonywane na organach — ale to skutek małej ilości prób i obcych warunków akustycznych. Zarówno chór, jak i orkiestra Filharmonii Koszalińskiej brzmiały dobrze, również soliści wykonali swoje trudne partie zadowalająco. W sumie wykonanie Mag nificat Bacha było wydarzeniem muzycznym i zna komicie podniosło wagę ar tystyczną inaugurującego koncertu. "Równie ciekawy był drugi koncert festiwalu, zawierający w programie dawną muzykę polską — od XVI do XIX wieku. Wystąpił młody organista Wacław Kubicki, którego debiut na koszalińskim fes tiwalu uznać należy za bar dzo udany. Jest to muzyk 0 dużym wyczuciu barwy 1 świetnej technice; utwory różnych epok grał w re jestracji nie przekraczającej ram przypisanych im stylów, ale przy tym bardzo indywidualnej i ciekawej, Utwory Mikołaja z Krakowa, Rochaczewskie go Niżankowskiego, Freye ra, Sekulskiego, Zawirskie go, Surzyńskiego zabłys ły w pełnym temperamen tu wykonaniu Kubickiego żywym, atrakcyjnym blaskiem. Rodzynkiem programu by ło Requiem Mateusza Zwierzchowskiego, dzieło osiemnastowiecznego kompozytora odkryte w Gnieź nie kilkanaście lat temu; utwór w swej treści muzycznej może mało związany z tematem — mszą żałobną — ale napisany z dużą inwencją i maestrią, świetnie operujący chórem, orkiestrą, zdobny w piękne arie. Choć napisany w ówczesnych obiegowych konwencjach, pobrzmiewa jednak w typie melodyki wyraźnie swojską, polską nutą. Wykonawcy dzieła — chór chłopięcy „Szpaki" z Gniez na, sóiiści: Antonina Kow tunow, Ewa Werka, Edwin Borkowski i Marian Kon-della oraz orkiestra Filhar monii Koszalińskiej pod dyrekcją Agnieszki Duczmal — z całym pietyzmem przekazali jego muzyczne treści. Można było mieć je dynie zastrzeżenia do proporcji dźwiękowych oraz do pewnego rytmicznego skrępowania. Brzmienie ma łego chóru chłopięcego nie zawsze wytrzymywało rywalizację głośno grającej orkiestry, ten sam los spo tykał niektóre solowe par tie wokalne; są to jednak nieuniknione następstwa występów nie poprzedzonych próbami w akustyce kościoła. Zyskałoby także wykonanie na nieco żywszych tempach niektórych części. Szczęśliwy był pomysł wykonania partii bas so continuo na organach elektronowych; choć ich brzmienie raczej nie frapo wało szlachetnością, było to przecież bliższe stylowi epoki — w której partie te były z reguły wykonywane na pozytywie — niż powierzenie continua klawesynowi. Wielkie dzięki organizatorom iż tę piękną i cenną pozycję polskiej muzyki zaprezentowali fes tiwalówej publiczności. KAZIMIERZ ROZBICKI W dniu 4 lipca br. rozpocznie Hę kolejny, VITI Festiwal Zespołów Artystycznych Wojska Polskiego w Połczynie Zdroju. W 1967 roku pierwszy Festiwal Muzyki i Piosenki Żołnierskiej w Połczynie zapoczątkował organizowane każdego roku dwa piękne festiwale ogólnokrajowe: w Kołobrzegu i w Połczynie Zdroju. Tegoroczny Festiwal w Połczynie — odbywający Się w szczególnie dla nas uroczystym roku — będzie tyle bogaty, co interesujący. Wystąpią trzy znane zawodowe zespoły e-Stradowe: w dniu 4 lipca Zespół Estradowy Wojsk Lotniczych „ESKADRA" z programem pt. „Z lotu ptaka" (godz. 16) oraz wielokrotny połczyński laureat. Zespół Estradowy Śląskiego Okręgu Wojskowego „ŚLĄSKA ESTRADA WOJTKOWA" (godz. 20) — z programem pt. „Kraju mój barw-ny...".W dniu 7 lipca br zaprezentuje się w połczyńskim amfiteatrze również znany i od r. 1967 wiernie z połczyńskim Festiwalem związany Zespól Estradowy Marynarki Wojennej „FLOTYLLA" z programem pt. „Słońce na kur- m PRZED POŁCZYŃSKIM FESTIWALEM Sie" (godz, li). Wszystkie trzy wspomniane koncerty mają Charakter imprez towarzyszących. W dniach 5 i 6 lipca br odbywać się będą koncerty konkursowe zespołów wojskowej estrady amatorskiej. Należy podkreślić, iż określenie „amatorski" nie oznacza bynajmniej niższego poziomu artystycznego lub mniejszej wartości rozrywkowej koncertu. Z bardzo licznych wojskowych zespołów estradowych różnych rodzajów broni, do -przeglądu majowego w Warszawie dopuszczono tylko 22 zespoły z których Rada Artystyczna Głównego Zarządu Politycznego WP zakwalifikowała na Festiwal jedynie 8 zespołów. Można mieć pewność, iż publiczność festiwalowa w połczyńskim amfiteatrze nie dozna zawodu. Wypada w tym miejscu podkreślić autentyczność tego rodzaju estrady wojskowej: to nie będą artyści, przebrani w mundury, to są żołnierze i słuchacze szkół oficerskich. Jeśli więc poza ciężką służbą w wojsku i wcale niełatwymi zadaniami w szkołach oficerskich ludzie ci znajdują jeszcze czas na pracę w zespołach artystycznych i działalność kulturalną i to z wynikiem — co zostało ocenione przez wspomniany zespół Rady Artystycznej GZP WP — bardzo dobrym to okoliczność ta godna jest specjalnego odnotowania, W tej konkursowej części programu Festiwalu obok zespołów estradowych wystąpią dwa wojskowe kabarety. Na jeden koncert — a będzie ich łącznie cztery — złożą się dwa występy konkursowe, każdy i o wykonaniu innego zespołu. Na zakończenie Festiwalu w dniu 7 lipca br (godz. 20) odbędzie się galowy koncert pt. „Piosenki XXX-lecia PRL" w wykonaniu ORKIESTRY REPREZENTACYJNEJ WP oraz solistów, m. in. Anny German Jolanty Kubickiej, Bogdany Zagórskiej, Teresy Tutinas, Marty Gorgoń, Elżbiety Lubicz, Wiktora Zatwarskiego, Andrzeja Bychowskie go. Waldemara Koconia. Wspomniany koncert zostanie wspólnie z Koszalińską A-gencja Imprez Artystycznych odtworzony w dniach od S do 6 lipca br w Koszalinie, Słupsku i w Szczecinku. Koncerty konkursowe oceniać będzie jury pod. przewodnictwem r>łk mgr. WŁADYSŁAW A CZUBY, szefa Oddziału Kultury GZP WP, Kierownikiem artystycznym Festiwalu jest. znany reżyser TV RYSZARD KUBIAK, a muzycznym płk mgr KAZIMIERZ KARDYNAŁ. Barwna scenoarafie opracował warszawski plastyk MIECZYSŁAW WIŚNIEWSKI. Koncerty festiwalowe prowadzić będa spikerzy warszawskiej TV JADWIGA PIĄTKOWSKA i JANUSZ BUDZYŃSKI. AmUteatr w Połczynie Zdroju otrzymał, nowy. estetyczny i kolorowy dach, gwarantujacy oglądanie koncertów bez względu na pogodę. Z okazji Festiwalu wydano kolorowy plakat, szczegółowy program, metalowe znaczki okolicznościowe i kolorowe tace, specjalny stempel pocztowy. Pocz tówki sa do nabycia w kiosku pocztowym będą również atrakcyjne znaczki i stemple pocztowe. EUGENIUSZ TKACZUK SZEF BIURA FESTIWALU Edmund Męclewski — „Niemcy w Europie" — to brzmi wieloznacznie. Niem cy — państwo? Niemcy — naród? Państwo niemieckie, Rzesza czy w ogóle jednolite państwo nie istnieją już od ponad ćwierć, wieku. Ich miejsce zajęły dwa państwa — RFN i. NRD, państwa o przeciw-, stawnych ustrojach spo-. łeczrtych i zasadniczo odmiennej koncepcji politycz nej. Stworzyło to dwie no we, różne rzeczywistości, powstały dwie roraz mniej adekwatne całości. Mamy rok 1974. W Euro ple istnieją i rozwijają się dwa państwa niemieckie, w tych dwu państwach ty ją Niemcy. To właśnie jest tematem książki Edmunda Męclewskiego „Niemcy w Europie". W książce, wyda nej przez „Iskry" autor próbuje udzielić odpowiedzi na proste pytania: jak doszło do podziału Niemiec, jakie były tego przy czyny, jak ukształtowały się tendencje rozwojowe problemu niemieckiego po II wojnie światowej i jakie siły kształtowały te tendencje, które doprowadziły do stanu aktualnego? Jakie są czynniki twórcze tendencji rozwojowej problemu niemieckiego na naj bliższe lata? Czesław Sowa-Pawłowski — „Cesarz nienawidzo nyM — Wyd. Literackie Kraków. Jerzy Wittlin — „Yade-mecum życia rodzinnego t towarzyskiego" — Kraków ski6 Wyd. Literackie. Maria Raczęwa — „Nowa fala i nowa powieść" — Wyd. Literackie Kraków. Adam Grzymala-Siedlec ki —* „Niepospolici ludzie w dniu swoim powszednim" — Wyd, Literackie Kraków. Jacek Wejróch — „Wymysły" — Wyd. Literackie Kraków, bełówstwie. Najpierw w PP i UR „Kuter" w Darłowie, p^tem w kołobrzeskiej ..Barce". Komplikacje ze zdrowiem spowodowały, że przeszedł do pracy w pilotażu. Za wszelką cenę chciał pozostać na morzu. Koleżeński, dbały o maszyny. Na lądzie jego hobby to po lowanie. HENR YK S Z YMBORS KI «=— starszy marynarz Pochodzi z woj. warszawskiego. Po wojsku odwiedził Kołobrzeg, spodobało mu sie tu i został na stałe. Na pilotówce pracuje od 1960 r. Najpierw jako młod szy marynarz, teraz iuż jako starszy marynarz. O swo jej pracy mówi krótko i treściwie: — Jakby mi się nie podobało, to poszedłbym do roboty na lądzie". JOZEF BINKOWSKI — marynarz Pr z v jechał do Kołobrzegu w 1^60 r. Swoją pierwszą pracę podjął w Gdańskim Przedsiębiorstwie Budownic twa Mieszkaniowego (obecnie Kombinat Budowlany). Z zawodu jest malarzem po kojowym. Na pilotówce pra cu.je piąty rok. Cho<^ najmłodszy stażem, z morzem -wiązany od lat kilkunastu. Przez trzy lata był kierownikiem Yacht Clubu, aktyw nym żeglarzem. W czasie je ' ■ : . ■ 1 I •> Ż-ii+Ąth.-' S-.Y 111111 V §1111 Ml ■li V ".s ■:<* HlKiC: .mM go kadencji rodziły się pla ny budowy basenu jachtowego w Kołobrzegu. Praca na pilotówce nie była dla niego żadną nowością. Ma na swoim koncie tyle wy-pływanych mil, że w tym roku będzie zdawał na stopień kapitana jachtowego. Inna jest natomiast specyfi ka pracy. Na żaglówce to był sport a tu na pilotówce — służba -j- mówi. Do lekkich nie należy. Sześciu i załogi „Pilota-50". Związani z morzem od lat. Traktuja swoją służbę z uwagą i oełną napięcia go towości*. Wiele w nich sod ności zawodowej. I choć Ko łobrzeg piaty port Rzeczvpo spolitej nie należy do gi- gantów, praca załogi „pilota" wszędzie jest jednakowo odpowiedzialna. Co się może zdarzyć na milę od brzegu? Może się zdarzyć wiele. A pomyślne zakończenie każdej akcji w ogromnym stopniu zależy od ludzi. Ich postawy, umie jętnóśei, zaangażowania. I nie czysto sa to zdarzenia zabawne, jak choćby ta o- powiedziana przez kpt. Ku-ryja: — Było to chyba Czte ry albo pięć lat temu. Obchodziliśmy właśnie Dni Mó rza. Myliśmy w tym czasie małą imprezę w jachtklubie. po chrzcie jednego z jachtów. Wypłynęliśmy na tzw. małą tradycyjną przejażdżkę po redzie. Co niedziela, od wielu już lat pełnię obowiązki pilota. Pojechałem z żeglarzami, ale powiedziałem im: — Jak coś będzie, to mnie podrzucicie na statek. I choć na ten dzień nikt nie zgłaszał swojego przybycia, róż nie to rnoeło być. Popłynęliśmy Nagle ktoś z żeglarzy mówi: — O, chyba stateczek na redzie. I rzeczywiście. Podeszliśmy bliżej boi. Jeden z kapitanów znaj dujących się na jachcie, kpt Bronek Szmidt, który prowadził jacht (a znajdowało s'ę na nim aż pięciu kapita nów jachtowych) — podjął się roli pilotówki. Kapitan statku był niemile zdziwiony, że zbliżający się jacht po prostu taranuje jego sta tek! Pewnie myślał, że nie możemy „wyrobić". I całą siłą maszyn ruszył naprzód. Po prostu zaczął uciekać. A mv za nim! Wreszcie po prosiliśmy kapitana, żeby zastopował statek. Pyta cze go chcemy. Wiec mu mówię — Pozwól, będę cię pilotował do portu. O! — powiedział kapitan — dawno już nie widziałem pilota wypływającego po statek na lach cte. Statek ruszył» i Jacht ruszył. „W biegu" przeskoczyłem na jego burtę. W pewnym momencie kapitan zawołał: — Zobacz co się dzieje! Cała wstecz!. — Patrzę i ja a na wodzie pły wa jed£ń z kolegów — kapi tanów iachtowrch. Chyba Kazik Cebula. Przy zwrocie jachtu pewnie się zagapił, oberwał bomem i wy padł za burtę. Bronek Szmidt zgrabnie zrobił zwrot i podebrał kolegę kapitana. Morski £ życiorysy załogi „Pilota-50", małej jednostki, którą codzień nie można oglądać przy nabrzeżu kołobrzeskiego portu, mają swoiste podobieństwo. Praca na morzu, wybrana świado mie i wykonywana z peł nym zaangażowaniem, nagrody, dyplomy, a-wanse. A wśród nich od znaka, którą cenią szcze golnie. Odznaka „Zasłużonego pracownika morza". Ona jest właśnie przyczyną, dla której za łoge „Pilota-50" nazwano KAWALERAMI ORDERU MORZA. MIKA ŻOŁJA2S Strona 8 OGŁOSZENIA INFORMACJE Głos Koszaliński nr 174 ZAKŁAD DOŚWIADCZALNY ZIEMNIAKA w BONINIE p-ta i pow. KOSZALIN łsl. Koszalin 243-84 lub 270-28 Odbiorcom państwowym, spółdzielczym i prywatnym CZĘŚCI ZAMiENNE 00: CIĄGNIKA ZETOR-5UPER 50 PRASY PZS - 3A ROBOT I K442 PROD. NRD KOPACZKI GWIEŹDZISTEJ KZG-1A KOSIARKI ZAWIESZANEJ KBIz-1.3 5IEWNIKOW NAWOZOWYCH KONNYCH KOMBAJNU ZBOŻOWEGO KZB-3B VISTULA K-2098-0 mi SCUPSKU PRZEDSIĘBIORSTWO PRZEN9U0WIMIANDL0WE CENTRALA RVBNA W KOSZALINIE w siedziba w Słupsku Informuje że zawrze umowy afencylno-akwlsyterskle z właścicielami samochodów typu łuk lub nyso na prowadzenie sprsedafy ryb w pionie CRS w powiatach; ŚWIDWIN, BIAŁOGARD, KOŁOBRZEG, DRAWSKO, CZŁUCHÓW ZGŁOSZENIA pisemne łub osobista kierować do Delegatury Centrali Rybnej, Koszalin, ulica Zwycięstwa 193, teł. 248-73 K-1977-0 MIEJSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO ZIELENI w KOSZALINIE ogłoszę PRZETARG NIEOGRANICZONY na demontaż i montaż na innym obiekcie trzech siklar ni konstrukcji stalowej o wymiarach: 51X9.5 m; 50,5X12,3 m; 52,6X5,7 m na podmurówce. Termin wykonania demontażu ustala sie na dzień 15 lipca 1974 r. Bliższe informacje w tej sprawie można uzyskać pod numerem telefonu 247-80 i 235-63. Oferty w zalakowanych kopertach należy składać pod adresem: Miejskie Przedsiębiorstwo Zieleni w Koszalinie, ul. Pawła Findera 109. Komisyjne otwarcie kopert nastąpi w dniu 29 czerwca 1974 r., o godz. 10. Przedsiębiorstwo zastrzega sobie prawo wyborii oferenta. K-2104-0 DYRFKCJA ZASADNICZEJ SZKOtY ZAWODOWEJ FABRYKI URZĄDZEŃ BUDOWLANYCH w KOSZALINIE, uł. Kaszubska 1 ogłasza zapisy młodzieży na rok szkolny 1ST4/75 if<7 noii&ę zemocfoi t ® TOKARZ ® FREZER ® ŚLUSARZ • MECHANIK • SZLIFIERZ WARUNKIEM PRZYJĘCIA da sikoly |es! ukończenia 8 klas szkoły podstawowej NAUKA TRWA TRZY LATA UCZNIOWIE w ciągu pierwszego roku nauki otrzymywać będq wynagrodzenie w wys. 150 zł miesięcznie w II roku 320 zł miesięcznie w III roku 520 zł miesięcznie + premia do 25 % UCZNIOWIE BIORĄ udział prty podziale funduszu zakładowego KANDYDACI składają w sekretariacie szkoły następujące dokumenty: — podanie, świadectwo ukończenia sikoły podstawowej, 3 fotografie, wykaz ocen za I okres z ósmej klasy, zaświadczenie stwierdzajqce przydatność do zawodu. ABSOLWENCI szkoły majq zapewnione zatrudnienie w zakładzie K-2050-0 SB? „TIIRłSTA" §9&SMUkUgG na okres lipca I sierpnia pokoi w Koszalinie Minimalna liczba miejsc w obiekcie — 11 ZGŁOSZENIA W BIURZE Koszalin, uł. Młyńsko 2 lub tel. 245-11 K-2012-0 i WYROK Wyrokiem Sądu Powiatowego w Bytowie, Sygn. akt Kp 48/74 z dnia 14 maja 1974 r. zostali skazani: Mieczysław Ro-genbuk, sam. Bytów, ul. 22 Lipca 12/2, Ryszard Szu ten-berg, zam. Bytów. ul. Chojnicka 2, na kary po 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności i orzeczono nawiązkę na rzerz pokrzywdzonego po 1.500 zł za to że: w nocy z .22 na 23 II 1974 r. w Bytowie działając wspólnie i w porozumieniu pobili do utraty przytomności _ J. Ziemackiego czym narazili go na bezpośrednie niebezpieczeństwo ciężkiego u-szkodzenia ciała lub ciężkiego rozstroju zdrowia, przy czym, dopuścili się powyższego wv-stepku o charakterze chuligań skim, to jest o czyn z art. 158 § 1 kk, w zw. z art. 59 § J kk. Na zasadzie art. 49 kk. zarządzono ogłoszenie wyroku w „Głosie Koszalińskim" na koszt skazanych. Wyrok prawomocny. K-1369 WYROK Sygn. akt II Kp. 204/74. Sad Powiatowy w Słupsku, w dniu 4 IV 1974 r, rozpoznał sora-wę Bolesława Chmielewskiego ur. i x 1953 r. w Święci chowie, pow. Słupsk. syna Konstantego i Kazimiery z d. Majcher, zam, w Swięcicho-wie, pow, Słupsk oskarżonego 0 to, że w dniu 8 X 1373 r. w Swięcichowie. pow Słupsk be dąc w stanie nietrzeźwości i działając z pobudek chuligańskich wspólnie z innymi osk. bral udział w pobiciu Edwarda H, bijąc go rękami po całym ciele dusząc go za gardło 1 kopiąc nogami po głowie i klatce piersiowej, przez co na raził go na bezpośrednie niebezpieczeństwo ciężkiego uszko dzenia ciała tj. o pTZestep-stwo z- art. 158 f t kk. w z'w. z art.- 33 $ l kk. a nadto ó to, że w dniu 8 1973 r. w Swięcichowie, powiat Słupek, będąc w stanie" nietrzeiwolH i działając z pobudek chuligańskich wspólnie z innymi brał udział w nóbic>'-ar.rVich Mistrzostw Świata (półfinały)- CZWARTEK - 27 VI 9.90 Półfinały Mistrzostw Swia ta w piłce nożnej — tsowtórzenie meczu z poprzedniego dnia (kolor) 10.35 Z serii ,,A1 Capone i inni" —. odcinek pt. ..Wybieg" — film fab, t»ro 19,20 Do branoc: .Bajki z mchu i paproci" (kolor) 19.30 Monitor ?r>~n XII Krajowy Festiwal Piosenki „Opolę-74" — Premiery Opois <4 (kolor) 22.40 Wiad, sportowa 22.50 „Poznaj samego siebie" film (powtórzenie) NIEDZIELA - 30 VI ' 7=30 TTR: 8,15 Nowoczesność domu i zagrodzie 8,45 Bieg ro zdrowie 8.00 Dla dzieci- Telera-nek (TV Klub Śmiałych. Gol, Wizyta, Zrób to sam, film z cyklu „Ucieczka-wycieczka ) 10.20 Ex-libris — nowości wydawnicze 10.35 „Antena" - informacje o programach TV i ras diowych 10.50 Piosenka dla ciebie 31.35 Radar — mag az"n aktualności wojskowych 11 "0 Estrada Poetycka: K. I. Gałczyń. ski ■— „Wit Stwosz" (fragment"') recytuje A. Raciszówna 12.23 Przemysł — rolnictwu — program publicystyczny 12.40 7, cyk lu: „Zapisano w pamięci" — program publicystyczny — Kio za Polską 13.20 Nie tylko dla pań 13.50 Dla dzieci: „Wakacyjna ^ wędrówka" 14.20 ..Czarny kot" — — film fab. prod. węgierskiej 15.30 — Losowanie Toto-Lotka 15.50 Piłkarskie Mistrzostwa Świata (mecz półfinałowy — II runda) kolor i 7.35 „Przyjąć czy odrzucić" — program publicystyczny 18.40 Kim jestem — program baletowy wę gierskiej TV w wykonaniu Lui-g.t Bonino 18.55 Refleksje obv-watelskie 19,15 Dobranoc Wieczorynka 19.30 Dziennik TV (kolor) 20,20 XII Krajowy Festiwal Piosenki „Opole-74" — Mikrofon, i ekran (kolor) w przer wie koncertu . — wiadomości sportowe 22.35 Informacyjny Ma gazyn Sportowy oraz prseglad PUkarskich Mistrzostw Świata (kclnr) UWAGA: Telewizja zastrzega sobie prawo zmian w pxogumię! Głos Koszaliński nr 174 sdU KOSZALIN SŁUPSK Strona ? Przed półmetkiem ■ V/ięcej mebli na 0 Nowe wyroby z II, DZISIEJSZYM meldun ku z zakładów pracy <*» orzewidywanym wykonaniu półfocza. ograniczymy do jednego przedsiębiorstwa — Słupskich Fabryk Mebli. Naszym informatorem jest zastępca dyrektora do spraw -ekonomicznych — Edward Malik. Oto 'treść informacji. - Plan produkcji towarowej zostanie wykonany w ponad 103 proc., a dvnamika wzrostu, w porówaniu z półroczem roku ubieęlpgo, w U,f>. Identycznip u|:o'żyły ?i produkcji do eJ^tkowei pod i eto w lutym, r«»iiz.s}cia rozpoceła sie w •TI kwartale, wynik •-fin anso- rosek krajowy SFM wy zaś — 7,5 min zł. na o-- golną wartość 15 min. Słupskie Fabryki Mebli rozpoczęły produkcje nowych asortymentów mebli, które cieszą się wielkim popytem na rynku. Tapczany jednoosobowe i dwuosobowe „a-gar". rozkładane i łatwe w transporcie, najchętniej kupowane sa przez mieszkańców wielkich miast gdzie sa windy Fotel ..anita" służy w dzień do siedzenia, w nocy zaś jako łoże. Kanapy „słu-'•pi?" sa również atrakcyjne. Ale największym powodze-niem _ -cieszą sie komoletv . kombinowana „słu^ia T" j. komplety ..słupia TT". Koz-poryp^n też produkcje kompletów kuchennych 7 obryciem fo'Iirtwvrri ..alicja" Przy gotowano knka atrakcyjnych wzorów m°bli ooje^vnrzvrV> i kompletów na- ITT i TV kwartał . g>ównie z pokryciem fn1!nwvm. Od .1 f 1'r»ea w starym fp?łrrp «łp. wystawa rvieV»li firr.pr Iftń rtt XV rałoścł Hrip „Pano- ramę 30-Ieeia'\ (mef) W Rowach sfnre grzechy Zaczął się sezon i mamy pierw »ze sygnały niedowładu handlowców wiejskich. Oto Rowy, dnia 18 czerwca: ośrodki wypo ezynkowe zapełnione, niestety, jeszcze nie wszystkie punicty handlowe są czynne. Pisaliśmy, te w tym roku nie powinno być kłopotów z kupnem nabiału. Wybudowano kiosk wydzielono stoisko w sklepie spożywczym na ten cel. Kiosk nieczynny, a w sklepie bardzo skromny asortyment na biału. Zaskoczeniem sa też ceny owo eów i warzyw. Według cennika tego dnia kilogram truskawek'-miał kosztować 30 zł pobierano 50 zł,'(cena sprzed 2 dni). Czyżby narządzenia Woj. Komisji Cen docierały z opóźnieniem? W Ustce (żeby nie Saneszyć!) ©Zwiedzamy stołówkę SOSTiW (..Na palaćh") prowadzohą " przefż doświadczonego gastronoma, Ka zimierza Lipkę. Za 41 zł serwu je sie tu codzienne wyżywienie, o którym każdy z nas może wy powiedzieć tylko jedno zdanie: żeby tak wszędzie! Pytamy kierownika jak sobie radzi z zaopatrzeniem? — Nic samo nie przychodzi, ale jeśli gię chce, to można tak karmić naszych gości — żeby nie tracili wagi. Potwierdzeniem tych słów je*t 150 stołujących się stale, a tyeh przygodnych — też kilkudziesięciu. (mef) Sport i rekreacja na wesoło SŁUPSK. Urlopowy szczyt w zakładach pracy zazwyczaj nie daje wiele czasu na organizowa nie zajęć sportowych dla tych, którzy pozostają na miejscu. A przy zwiększonym wysiłku te-laks jest podwójnie potrzebny. Wielkie zadanie mają do speł nienia zakładowe ogniska Twa rzystwa Krzewienia Kultury Fi zyczbej. W niejednym zakładzie przełamały już tradycje wyjazdów na suto zakrapiane „ma jówki". Dobre wzory daje m. In. ogni sko „Iskrą" przy Komunalnym Przedsiębiorstwie Napraw Autobusów „Kapena" w Słupsku. Niedawno organiżówano tam re kreacyjny festyn, przy - czym wydatnie pomogła rada zakiado wa. (tem) Wig NI USTKI w 1 Ustka słonecz na i wczasowa nie przestaje być miastem ciężkiej, a.le wy dajnej i bardzo potrzebnej pracy. To miasto rybaków z „Ko rabia" i „Łososiastoczniow ców z piątej stoczni Polski, marynarzy ze statków ratowniczych, pracowników KUM czu wających nad bezpieczeństwem pracy na morzu (tem) Fot. I. Wojtkiewicz NIEDZIELA, 23 VI. Godz. 9. molo: zawody wędkarskie dla młodzieży, boisko pr*y ul. Dunina — finał piłkarskiego turnieju „dzikich" drużyn, DW „Przystań0 — zbiórka przed wycieczką pie szą do Orzechowa. Godz. 11, plac obok DW „Przystań" (promenada) — konkurs ry sunkowy dla dzieci o tematy ce morskiej; boisko przy ul. Dunina — mecz piłkarski między reprezentacjami juniorów MZKS Darłowo — KS Stoczniowiec. Godz. 12, ul. Marynarki Polskiej (obok kina „Delfin"): wystawa dorobku plastyków-amatorów Ustki, Godz. 13, boisko przy ul. Dunina — mecz piłki noż nej seniorów MZKwS Darłowo — KS Stoczniowiec. Godz. 16, MDK — popis uczniów Ogniska Muzycznego. Godz, 19. promenada — zabawa taneczna dla młodzieży. Godz. 22. port — puszcza nie wianków. Godz. 23, plaża — pokaz ogni sztucznych. (tem) Pod dachem KOSZALIN. WPHS mla! ustawić stoisko z ziemniakami na ul. Młyńskiej. Ponieważ jednak było deszczo wo, zdecydowano wykorzystać do sprzedaży nieczynne stoisko, pod dachem, znajdujące się na placu Wolności — przed pocztą główną. Mamy «adz!e,1ęt wrae * pogodą stoisko wróci na ul. Młyńską, bo właśnie wie lu koszallnlan stamtąd domagało się otwarcia dodatkowego punktu sprzedaży ziemniaków, (el) Inicjatywa PKPS Wczasy na działkach KOSZALIN. Zarząd Mia sta i Powiatu Polskiego Ko mitetu Pomocy Społecznej w Koszirlinie oraz WŻ Pra cowniczych Ogródków Dział kowych zdecydowały współ nie zorganizować wczasy w mieście dla podopiecznych — rencistów i inwali dów. Pierwszy turnus, przewidziany dla 22, osób, rozpocz nie się 1, lipca. Wczasy na działkach są zorganizowane tak, że wczasowicze no cują w domu, natomiast całe dni soędzają na wolnym powietrzu. Gospodarze tych niecodziennych wczasów zapewniają im tam opiekę i wyżywienie. Zgłoszenia na wczasy przyjmuje „Klub Seniora" przy ul. Zwycięstwa 127 oraz biuro PKPS, przy ul. Armii Czerwonej U/15. Inicjatorzy tej formy wy poczynku dla ludzi starszych i schorowanych a tak że wymagających opieki, zamierza.ia rozwinąć te dzia łalność. Wiele zależy jednak od tego, w jakim stop niu ich poczynania materialnie poprą zakłady pracy i instytucje. Wydaje się, że inicjatywa zasługuje na takie poparcie, zwłaszcza że wiele zakładów ma na rencie lub na emeryturze swoich b. pracowników, (el) Po spisie 5 min zł - w czynie społecznym KOSZALIN. Konkurs pn. „Gmina — mistrz gospodarności" zmobilizował państwowe przedsiębiorstwa rolne, rolników Ipdywidualnych, a także Instytucje 1 organizacje wiejskie do zwiększenia wysiłków na rzecz podnoszenia produkcji i poprawy estetyki wsi. Według wstępnych danych spisu czerwcowego, w gospodarce indywidualnej po w. koszalińskiego nastąpił wzrost pogłowia bydła o ok. 540 szt., trzody chlewnej — o 2530 i 0-wiec — p 117 szt. Większe o-sfągnięcia odnotowały przedsiębiorstwa rolne. W porównaniu z rokiem ubiegłym pomyślniej przebiega także skup płodów rolnych, żywca i mleka. Obserwuje się dalszą popra-organizacji pracy i usług świadczonych przez kółka rolnicze W początkach bm. powołana została trzecia w powiecie (po Sianowie i Bobolicach) spółdz;elnia kółek rolniczych w Świeszynie, którą działaniem swoim obejmuje gminy Świeszyno I Manowo. Notuje się także rozwój czynów społecznych. Główna u-wagę zwrócono na remonty drróc. budowę chodników; przy stanków autobusowych, świetlic wiejskich i boisk sportowych. Dotychczas wykonane prace osiągnęły wartość ponad 8 min zł. Najaktywniejsi są mieszkańcy gminy Będzino, na tomiast spośród wsi wyróżniają się Stare, i Nowe Bielice. W realizacji czynów społecznych duże zaangażowanie wykazują także załogi POHZ Wyszobórz i SHR Nacław. W powiecie koszalińskim zwrócono również uwagę na zwiększenie sieci placówek handlowych. Oddano do użytku sklep w Gnlazdowie i punkt sprzedaży pomocniczej we wsi. Realizacja zadań konkursowych nie odbywa się jednak bez kłopotów. Wiążą się one najczęściej z brakiem dostatecznej ilości materiałów budowlanych oraz specjalistycznego sprzętu do wykonywania poszczególnych prac. Aby chociaż w części usunąć dotychczasowe trudności materiałowe. kółko rolnicze w Warmi-nle oraz spółdzielnie w Sianowie, Bobolicach i Świeszynie podejmą —- w oparciu o miejscowe surowce — produkcję materiałów budowlanych, na potrzeby całego powiatu.. (am) Składka na telefon KOSZALIN. Różne są skład ki. Podlizywacze zbierają na kwiatki dla dyrektora, podrywacze chcą przypodobać się pannie Krysi, „brami-ści" robią „zrzutkę" na ćwiart kę. Oddział „Orbisu" życzy sobie składkę na telefon. — Chce pan jechać kuszet-ką? — Proszę 20 zł za rozmo wę telefoniczną ze Szczecinem. — Jutro będzie wiadomość — załatwia petentów panienka z okienka. ^TELEWIZJA §.38 TTR. - Zoologia t o 7.00 Język polski 7.jo i v tvurs Rolniczy 8.15 Nowoczesność w domu t zagrodzie Alarm przeciwpożarowy trwa 8.45 Bieg po zdrowie 8.55 Piogibm dnia 9.00 Dla młodych widzów: Te leranek — Niewidzialna ręka — Telewizyjny Klub Śmiałych, ,A było to tak.."; Gol; Galeria; „Bez słownika ani rusz": film z serii Ucieczka-wycieczka" 10.20 Exlibri« — nowości wydawnicze 10.30 Powtórzenie meczu NRD — RKIN Piłkarskich Mistizostw Świata (kolor) 1205 Dziennik TV (kolor) 12.55 Program wiejski — „Przemysł urodzaju" 13.10 Wielka gra — teleturniej 14.10 „Odyseja" -5 tak czy nit — dyskusja 23 CZERWCA NIEDZIELA WANDY (.TELEFONY KOSZALIN I SŁUPSK 91 - MO 98 — Straż Pożarna 99 — Pogotowie Ratunków# (tylko nagłe wypadki) KOSZALIN . a Apteka nr 10. ul. Zwycięstwa 32, te! 222-88 SŁUPSK , . . Apteka nr 31, ul. Wojska Poiskieeo 9. tel 28-93 %DYŻURY KOSZALIN KATEDRA — g. 19 — VIII Festiwal Organowy Leon B^tor (organy), Krystyna Szostek-Rad-kowa (mezzosopran) i orkiestra symfoniczna Państwowej Filharmonii im. St, Moniuszki w 4KCNCERTY Koszalinie pod dyrekcją Kazimierza Rozbickiego. Słowo wiążące — Zofia Widerska. KOSZALIN adria — Kiedy legendv urale- ra.ia (l SA, l. 14) — e. 16. 18 i 20 Poranki — g. 11 i 13 — Wódz Seminoiów (NRD, i. 14), pan. K . lKKI( !Vs (kinu siurtv1ne) Billy Jack (usa, 1. 16) — g. 16, 18.15 i 20 30 Poranek — g. 12 — Samochód (polski, l. 7'. ZACISZE — Zbrodnia jest zbrodnią (franc., 1. 16)) — g. 17.30 i 20 ^ , Poranek — 8- 12 — Hubal (polski, 1. U- . MUZA — Żandarm się zeni (franc., 1. 11) « U 30 i 20 Poranek — g. 11 — Żandarm się żeni (franc., 1. 11) pan. MŁODOŚĆ (MDK) - Jezioro osobliwości (polski. I. 14) — godzina 17.30 _ . . Poranki - g. U i 13 - Reksio magik (polski, l. 7) ZORZA (Sianów) — Staroswiee ki dramat (radz„ L U) mielno FALA — Foiadanle awane Ana da (CSRS, 1. 18) HAWANA — OJciee chrzestny (usa, l. 18) JUTRZENKA (Bobolice) — Win netou i Apanaczl (jug., 1. U) panoramiczny . .. . jantar (Łazy) — McMasters (usa, 1. 16) p:kino SŁUPSK MILENIUM — Nie ma mocnych (polski. I. 11) — g. 16. seans dodatk. o g. 13.45 Poranek — g. 11.30 — Na tro* pie sokoła (NRD, 1. 14) pan, USTKA DELFIN — Ojciec ehrzestny (USA l 18) - Z ' IO W Poranek — g. 12 — Złotorogl jeleń (radz., 1. 7) pan. GŁÓWCZYCE STOLITA — Niebieskie Jak Mo rze Czarne (polski l. 14) — g lt DEBMCA KASZUBSKA JUTRZENKA - WinnfttOU W Dolinie Śmierci (jug.. I. U) P^a - g. 17 i 19 Poranek — g. 14 POLONIA — Człowiek który przestał palić (szwedzki, L l*) — e. IG, 18.15 i 20.30 Poranki — g. 1L30 l 13.45 --Zwariowany weekend (franc,, 1. 11) pan. □wystawy KOSZALIN MUZEUM ARCHEOLOGICZNO HISTORYCZNE: 9 ul. Armii Czerwonej M — Wystawa etnograficzna „Jamno i okolice'* ft ul. Bogusława II l« — Wy-itawy: „Kulturą l sztuka Ja- ponii"; „Cypr storoiyflH' Czynne codziennie oprócz poniedziałków w godz. 10—-16, w« wtorki od 12—18 _ SAION WYSTAWOWY KLUBU MPiK — „Sztuka ftaroiyt" ° AULA TECHNIKUM BUDOWLANEGO (ul. Jedności) --„Milicjant w oczach dziecka' (godzina 8—16). Następnego dnia: — Kuszetkę pan chciał? — Nic z tego, oni od tygodni mają wszystkie sprzedane. Czyżby w oddziale „Orbisu" nie wiedziano, że miejsc w kuszetkach już nie ma. A może komuś zależy na tym żeby ludzie odwiedzali Oddział, przez całą dobę żyli nadzieją za 20 zł, a dopiero później dowiedzieli się. że to inni są nieuczynni. (wł) 14.25 Dla dzieci: „Jak pan lis zmienił mi^szkaMe" < olor) 14.55 Nie tylko dla pań 15.30 Refleksje obywatelskie 15.20 Losowanie Toto-Lotka 15.50 Piłkarskie • Mistrzostwa Świata. Mecz: POLSKA - WŁO CHY (transmisja ze Stuttgartu — RFN) kolor 10 45 Wiadomości sportowe 17.45 .Cygańskie wesele" — reż w Gawroński. Występuje zespół cygański Roma" (kolor) 18.35 Tele-Ecbo (kolor) 19.20 Dobranoc — Wieczorynka (kolor) 19 30 Dziennik TV (kolor) 20.70 „Troje to za wiele" — film fab. prod. USA (kolor) 21.30 ..Sam na sam" z Adamem Hanuszkiewiczem — program orowadzi .) Rolicki 'kolor) 22.30 Informacyjny Magazyn Soortowy w tym nr^pęia-l Piłkarskich Misi r^ostw Świata (ko lor) 0.05 Program na oordeilzlałek PZG L-2 PROGRAM I Wiacf.: * oo. 6 00 , 8.00, 9.00. 12.05 16.00 19 00, 22.00, 23.00, 24.00, 1.00. 2.00, 2.55. I 5.33 Melodie 6.05 Kiermasz pod Kogutkiem 7.05 Wiadomości sportowe 7.10 Informacje o programach PR i TV 7.15 Polska Kapela 7.30 Moskwa z melodią i piosenka 815 Zespoły regionalne 8.30 Przekrój muzyczny tygodnia 9.05 Fala 74 9.15 Radiowy Magazyn Wojskowy 10.05 „Zatopione miasto" — słuch. 10.25 Radiowa piosenka miesiąca 11.00 Niedzielna musicorama 12.10 Publicystyka międzynarodowa 1215 Wirtuozi jazzu 12.45 Pieśni sobótkowe z Sandomierskiego 13.00 Wesoły Autobus 14.00 Recital z pauzą 14.10 Tygodniowy przegląd prasy 14.20 Recital z pauza 14.30 „W Jezioranach" 15 00 Koncert życzeń 16.00 Transmisja z Mistrzostw Świata w piłce nożnej: POLSKA - WŁOCHY i HATTI — ARGENTYNA 17.45 Niedzielne spotkania Studia Młodych 18.00 Wyniki gier liczbowych 18.08 Radiowa rewia rozrvwkowa 18.53 Dobranocka 19.15 Przy muzyce o sporcie 20.00 Dyskusja na tematy międzynarodowe 20 15 Euro 1azz — aud 20 40 Spotkanie z pi sarzem 21.00 Zaproszenie do tań ca 21.30 Radiokabaret „Trzy po trzy" 22.30 Rewia piosenek 23.05 Ogólnopolskie wiad sportowę 23.20 Tańczymy do północy 0.05 Kalendarz Kultury Polskiel 0.05 —2.55 Program nocny z Rzeszowa. PROGRAM n Wiad.: 3.30, 4.30. 5.30. 6.30. 7.30, 8.30, 11.30, 13.30. 21.30 1 23.30 3.03—5.30 te w«zystviml dziełami). Rod noea. •ekretorto* » 22A-93 t-cy i-»d noeŁ . *42-08 ł 833—00. *olcr. rod -191-01. f—cc »ofcr. »od • 231—57 Dttoły- Pa-ty)i»o-Soołoc*n> • Ekonomi etn* - 243-53, Roinj ■> 243-35 Ml«|jltl • 224-«3. Reoort«r-tkt - 231-57. aportowy - 23i-4C 844—31 (wieczorem) taernoie) » Cryteloftcoml - 230-05 Redefcefo nocne (uL A»fr#do tompege 20) • 248 »3. deoe*rowy • 244-73. ,.G>o( Słup«kl" - ploe Zwyele-ftw* 2. ' piętro. 76-201 Stupsk to,. 91 -99 Biure Ogtouert Koezo-IIAsfciege Wydowoictwe Protowege • oHco Pewłe Ftodore 27o. 79-721 Ko<'Oli ne p onumerot« (miesiecrna - *5 5C cw/artolnp • J1 tl. półroczne - 18? tł, ro «c - 364 »f) czy (mule or » J«'eootur> Przedsie-bler«twe Opowsrechnlonlo Prozj t Kfie'kleh ln»ormoc|l • worunkoett prenurr>erot> odale*o|q wszystkie płoedwki „Roch" • poczty Wrdowco KosrofAskt* WvOow-flletwr Prosow* RS\A< ^ro«o-K$tqł-fco-Ruch4' »Oce Powłe Findera 97« 79-7?t Konelln. eentrplp «eie*o-nleznc - J4ft-?7 Tłoczono: ®*oso-we tu kł-łd> O^oftczne *Cei>o'in. al. Aitr#de tompege I®. nt mdekse ~2_J