Podziękowania Załogom zakładów pracy organizacjom i instytucjom oraz wszystkim osobom, które nadesłały mi życzenia noworoczne składam tą drogą serdeczne podziękowanie. WŁADYSŁAW GOMUŁKA W imieniu Rady Państwa i własnym składam tą drogą serdeczne podziękowanie wszystkim organizacjom i instytucjom oraz osobom, które nadesłały lub złożyły w Belwederze życzenia noworoczne. EDWARD OCHAB Za nadesłane życzenia z okazji Nowego Roku 19G7 składam serdeczne podziękowanie. JOZEF CYRANKIEWICZ Wizyta premiera Danii Jenses Otło Kroaa WARSZAWA (PAP) » 3 bm„ na zaproszenie rządu PRL, przybył do Polski z oficjalną, wizy'?! — nrerriier i minister spraw zagranicznych Danii Jens Otto Krag wraz z małżonką. Budynek dworca lotniczego na Okęciu udekorowany flagami w barwach narodowych Danii i Polski. Samolot linii lotniczych „SAS", którym przybył z Kopenhagi premier Krag, ląduje o godz. 13.45. Gości witają m. in.: prezes Rady Ministrów — Józef Cyrankiewicz, wiceprezes Rady Ministrów — Franciszek Wa- niołka, minister spraw zagranicznych — Adam Rapacki z małżonką. Na lotnisko przybyli: pełniący aktualnie obowiązki dziekana korpusu dyplomatycznego ambasador Japonii w Polsce Ichiro Kawasaki i szefowie przedstawicielstw dyplomatycznych państw skandynawskich. (Dokończenie na str. 2) PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ! Wrocławska Stocznia Rzeczna przystąpiła do budowy 2 statkOw kabotażowych o wyporności 450 I>WT. Są to jednostki klasy morskiej, przeznaczone dla żeglugi szczecińskiej. Na zdjęciu: prace przy budowle kabotażowca dla żeglugi szczecińskiej. (CAF — ttfołoszczuk) nież kilka lokalnych linii PKS (lub skróconych kursów) w woj. białostockim, olsztyńskim lubelskim oraz warszawskim. W ciągu ostatniej doby na drogach naszego kraju pracowało, ok. 900 różnego rodzaju sprzętu — pługów odśnieżnych, piaskarek, samochodów ciężarowych i ok. 5.000 ludzi. Na kolejach ruch był normalny — opóźnienia pociągów niewielkie. Po rcsz pierwszy Zaspy, gtłsledź, wichura * WARSZAWA (PAP) We wtorek w wielu częściach kraju — z wyjątkiem Woj. woj. szczecińskiego, bydgoskiego. krakowskiego i części rzeszowskiego, padał gęsty mokry śnieg, a dość silne wiatry powodowały zaspy na drogach. Równocześnie — na Wszystkich prawie drogach Wystąpiła gołoledż ,która niezmiernie utrudniała jazdę i powodowana wypadki. Najtrudniejsze warunki jazdy były nadal w południowej części woj. rzeszowskiego, gdzie — np. w rejonie DUKLI — zaspy sięgały półtora metra. 2 powodu zasp lub silnej gołoledzi zawieszonych było rów- 54 mld zł w PKff * WARSZAWA (PAP) Jak się oblicza, w ciągu ub. roku wkłady pieniężne ludności w PKO wzrosły do ok. 54 ^Id zł, to jest o blisko 9,5 told zł. Warto przypomnieć, że °"ólne wkłady ludności w - vO w 1955 r. wyniosły tylko n -spełna 1,3 mld zl, a w 1960 r- — ok, 12 mld zł. Liczba książeczek oszczędnościowych wystawionych Przez PKO przekroczyła 20 min. Cena 50 gr w': SŁUPSK _ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE Rok XV Środa, 4 stycznia 1967 roku Nr 4 (442?) W początkach grudnia otwarta niki NOT w została w Muzeum Wiedzy i Prze- uzupełniono myslu w Chicaco wystnwa Ty- A meryce", p siąclecia Polskiej Nauki i Tcchni- Muzeum roi: ki, zorganizowana przez Chica- Na zdjęciu: gowski Komitet Obchodu Mile- poświęconej nium Polski oraz Muzeum Tech- Curie. Warszawie Wystawę działem „Polacy w rzygetowanym przez •kie w Chicago, fragment ekspozycji Marii Skłodowskiej-(CAF -- UPI' Wilki morskie z Kopenhagi mówili po polsku SZCZECIN (PAP) Port szczeciński siał się w ostatnich latach prawdziwą bazą eksportową do Danii. Ze Szczecina i Świnoujścia odchodzą niemal codziennie — w litwor zonym przed kilku laty tzw. moście węglowym — statki Polskiej Żeglugi Morskiej z węglem do Kopenhagi, Aar-hus i innych duńskich miast. Eksport węgla do Danii stanowi poważną pozycję w przeładunkach szczecińskiego portu. Polskie statki zabierają do Danii produkty przemysłu ciężkiego, kamień gipsowy, artykuły i surowce chemiczne. Żywe dziki na eksport (Inf. wł.) Jak informuje Łowczy Wojewódzki, inż. J. Jarosz, niedługo rozpoczną się w naszym województwie odłowy dzików. Centrala handlu zagranicznego „Animex" zawarła w tej sprawie porozumienie z kontrahentem francuskim. Odłowami tej zwierzyny zajmować się będzie administracja lasów państwowych oraz Polski Związek Łowiecki przy pomocy „Ammexu'\ Przewiduje się, że z naszego województwa wyślemy do Francji 40 żywych dzików. Sprawa nie jest jednak łat- wa. Dotychczas nie łowiono jeszcze żywych dzików. Myśliwi przygotowują na razie specjalne odłownie do łowienia dzików. Każde takie urządzenie kosztuje około G tys. zł. Później trzeba będzie czekać na sprzyjające okoliczności, na moment, kiedy dz..iki znajdą się w odłowni. Nie wiadomo jeszcze, jak zwierzęta będą się zachowywać po schwytaniu — i to chyba najbardziej niepokoi myśliwych. Od tego zależy powodzenie przedsięwzięcia, (mrt) Pó? wy sep Helski również zimą kryje w sobie wiele atrakcji. — Rozpoczęły się tu dwutygodniowe wczasy świąteczne. Organizatorzy mogli przyjąć jedynie część chętnych spędzenia tutaj odpoczynku. Kulminacyjnym punktem wczasów był bal sylwestrowy. Na zd.ięciu — spacer nad Zatoka Fucką. która przy brzegu skuta jest lodem. CAF — Uklejewski 2 Gardna ci© stawów ^ całym województwie -¥■ (INF. WŁ.) Powstaje dokumentacja na budowę stawów hodowlanych < Państwowym Gospodar stwie Rybackim w GARDNIE Pow. Słupsk. Na powierzchni '0 hektarów powstaną tam stawy hodowli materiału zary- xeniowego karpia. Rocznie j^odukcja będzie wynosić 35 2°^ pąrybku. Wystarczy to na ar.Vbienie stawów hodowla-ych w całym województwie, dotychczas w Koszalińskiem fakowało materiału zarybieniowego karpia. Po zrealizowali tej inwestycji nie po-inn° zabraknąć tej smacznej ryby. * (an) $ WARSZAWA Z okazji święta narodowego Unii Birmańskiej, przypadającego w dniu 4 bm., przewodniczący Raoy Państwa --Edward Ochab — wystosował depeszę gratulacyjną do przewodniczącego Rady Rewolucyjnej Unii Birmańskiej — Ne Wina. © BYDGOSZCZ W Bydgoszczy obradowało plenarne posiedzenie KW PZPR, w którym wziął udział członek Biura Politycznego, sskrelarz KC PZPR — Zenon Kliszko. Tematem obrad była ocena działalności pomorskich pegeerów. 6 MOSKWA We wtorek udała się do Pa-rvża delegacja KPZR na XVIII i_*azd Francuskiej Partii Komunistycznej. Na czele delegacji stoi członek Biura Poutycznefo KC KPZR — Ar-wid Pelsze. Spadajq strqcone samo!oły agresorów Silne formacje »itiIfow« bronią nieba nad Hanoi & Odrzucenie machinacji „pokojowych" m nlsfra Browna Częstymi gośćmi szczecińskiego portu są też duńskie statki. Do stałych bywalców należy m. in. jeden z najmniejszych tonażowo — statek „Gerda", którego załogę stanowi rodzina kapitana Jorgense-na. Statek ten jest co najmniej raz w tygodniu w Szczecinie, zabierając za każdym razem... 190 ton węgla. Inny statek duński — motorowiec „Jens Vaar\ dowodzony przez kapitana Hansena, odbył już prawie 650 rejsów po węgiel do Szczecina. Dzięki częstym pobytom w Szczecinie — jego zaiłcga opanowała już zupełnie dobrze polski język. Wyrazem stale zacieśniających się kontaktów Pomorza Zachodniego z Danią jest nawiązana współpraca pomiędzy Szczecinem i portowym miastem Aarhus. Coraz liczniejsze są również kontakty kulturalne. ------„_____ W*** będzie zachmurzenie duże. rozn1^ dnia możliwe niewielkie t^oj,.£°dzęnia. Przelotne opady Wari/^0 śniegu. Wiatry umiarko-z kierunków zachodnich. Peratura od 0 do plus 1 st. ^dność F'n!andii helsinki 31 grudnia 1966 roku Vateb liczyła 4.651.200 oby-Helsmi, stolicy Finlandii — 5l^^kach — mieszka obecnie leckie dla Polski RZESZÓW (PAP) W wyniku podpisanego w grudniu 1966 r. w Warszawie między Polską a ZSRR protokołu o wzajemnych dostawach towarów w 1967 r., w naszym największym porcie kolejowym 1 ŻURAWICA-MEDYKA przeładowuje się obecnie transporty zboża zakupionego w Związku Radzieckim dla naszego kraju. Dotychczas kolejarze tego zespołu stacji nadgranicznych przyjęli i przeładowali ok. 10 tys. ton zboża radzieckiego* HANOI (PAP) Prezydium KC Narodowego Frontu Wyzwolenia Wietnamu Południowego postanowiło przerwać działania bojowe i •ogłosić zawieszenie broni na okres obchodów południowo-wietnamskiego Nowego Roku. W oświadczeniu, ogłoszonym 1 stycznia br., Prezydium KC Frontu, wyrażając wolę narodu wietnamskiego, wydało rozkaz armii wyzwoleńczej i zwróciło się z apelem do wszystkich patriotów południowo-wietnamskich, aby przerwali ogień 8 lutego od godziny 7 czasu miejscowego do godziny 7 dnia 15 lutego. W poniedziałek stolica DRW przeżyła ponownie godzinny alarm lotniczy. Obszaru powietrznego Hanoi broniła silna formacja myśliwców wietnamskich, przelatując wielokrotnie nad miastem w szyku bojowym. Artyleria przeciwlotnicza nie miała okazji interweniować. Piraci powietrzni trzymali się z daleka, nie podchodząc bliżej niż na odległość 40 km. W tutejszych kołach politycznych zwraca się uwagę na ożywioną akcję pirackich samolotów zwiadowczych, normalnych lub bezpilotowych, w okresie ostatnich dni. Wzmoc- niona działalnor.ć zwiadowcza interpretowana jest tutaj jako oznaka, że imperialiści amerykańscy przygotowują się do nowej napaści na stolicę DRW, posuwając jeszcze dalej swą zbrodniczą eskalację. Hanoi przygotowane jest na każdą ewentualność i zdecy- dowane jest udzielić należytej odprawy agresorowi. © Jak już informowała prasa, w poniedziałek podczas amerykańskich nalotów na rejon Hanoi i Hajfongu doszło do (Dokończenie na str. 2) MECHANICZNE PRANIE W Słupsku, jak już poinformowaliśmy — uruchomiono pierwszą osiedlową pralnię. Z jej usług korzystają mieszkańcy śródmieścia. Na zdjęciu: ogólny widok sali pralniczej. Na stronie miejskiej zamieszczamy dalsze zdjęcia. Fot. A. Maślankiewicz Bieś psgrzeb M. Węgrowskiego WARSZAWA (PAP) Pogrzeb Mieczysława Węgrowskiego, długoletniego działacza ruchu robotniczego, z-ey członka KC PZPR i wiceprzewodniczącego Zarządu Głównego TPPR. odbędzie się dzisiaj, 4 stycznia o godz. 13 w Alei Zasłużonych na Cmentarzu Komunalnym (d. wojskowy). W związku ze zgonem wiceprzewodniczącego Zarządu Głównego Towarzystwa Przy-i jaźni Poisko-Radzieckiej gen. bryg. Mieczysława Wągrów-skiego do ZG TPPR nadeszły liczne depesze kondolencyjne od działaczy Towarzystwa, organizacji społecznych i młodzieżowych, Ludowego Wojska Polskiego, ambasady ZSRR, w Warszawie, dowództwa Północnej Grupy Wojsk Armii Radzieckiej, Centralnego Zarządu Towarzystwa Przyjaźni Radziecko-Polskiej w Moskwie. Telegramy kondolencyjne na ręce wdowy — Felicji Wą-r^rowskiej nadesłali m. in. minister obrony narodowej, Marszałek Polski Marian Spychalski i przewodniczący ZG TPPR marszałek Sejmu Czesław Wy-cech. 26 asortymentów ze słupskie! mleczarni (Inf. wł.) Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska w Słupsku jest jedną z przodujących w województwie koszalińskim. Produkuje 20 różnych asortymentów, spośród których masło posiada krajowy znak jakości. Jako jedna z pięciu w Polsce, słupska spółdzielnia wytwarza mleko w proszku. No i jeszcze dwa sukcesy warte podkreślenia: Jako jedyny zakład mleczarski w kraju produkuje ona mleko skondensowarfe a ponadto dostarcza artykuły nabiałowe Państw. Przedsiębiorstwu Zaopatrzenia Statków „Baltona". (o) ■ś^HSWBAi Godny następca „W Waszyngtonie oficjalnie mówi się — doniosła wczoraj agencja France Presse — iż jednym z potencjalnych kandydatów na prezydenta USA w wyborach 1968 r. może być gen. W. C. Westmoreland — dowódca wojsk USA w Wietnamie Płd". Generał rzeczywiście „wyróżnił się" w ostatnich dwu latach w o-pinii skrajnej prawicy republikańskiej tak dalece, że może ubiegać się o prezydencki fotel. Jako dowódca wojsk interwencyjnych w Wietnamie żądał coraz to nowych posiłków wojskowych i walnie przyczynił się do eskalacji tej brudnej wojny. „Westmoreland jest nie tylko dowódcą — pisze cynicznie „Time" — jest również misjonarzem. Powtarza on swoim żołnierzom, że armia musi umieć bić i głaskać W myśl tych wskazówek, US Arrny patronuje m. in. jak ostatnio donoszą z Saj-gonu... zakładaniu sierocińców. Oczywiście generał i jego boys troszczą się, bil je zapełnić. ,,Południe — pisze amerykańskie czasopismo „Ramparts" — jest dziś potwornie zmasakrowanym krajem. Na Północy — też mam,y „militarne" sukcesy: ok. 400 tys. cywilnych mieszkańców DRW zabito w wyniku bombardowań. 250 tys. spośród tych ofiar stanowią dzieci poniżej 16 lat". Bilans zbrodniczych „o-siągnięć" generała usuwa w cień niesławnej pamięci poprzedniego kandydata republikanów na stanowisko prezydenta USA z r. 1964 — senatora Goldwatera... Miej my nadzieję, że „godny następca" Goldwatera podzieli los swego poprzednika. Naród amerykański otrząśnie się z maligny. (H. B) (Dokończenie ze str. 1) Orkiestra gra hymny narodowe. Premier Krag odbiera raport dowódcy kompanii hono.-rowej WP, a następnie w towarzystwie Józefa Cyrankiewicza przechodzi przed jej frontem. Premier Cyrankiewicz i Jens Otto Krag podchodzą do mikrofonu i wymieniają przemówienia powitalne. Józef Cyrankiewicz witając e PARYŻ Madrycki korespondent AFP podaje, że policja hiszpańska kontynuuje aresztowania robotników barcelońskich, członków , .komisji robotniczych". Aresztowanym wytacza się zarzut udziału „w nielegalnych zebraniach". • DELHI W Hardwar/e (stan Uttar Pradesz) odbyło się uroczyste oddanie do eksploatacji państwowych zakładów ciężkiego sprzętu elektrycznego --zbudowanych przy pomocy Związku Radzieckiego. • NOWY JORK Agencja AP donosi z Makao, że władze tej kolonii portugalskiej wprowadziły zakaz wywieszania flag czangkaisze-kowskich oraz prowadzenia działalności, wymierzonej przeciwko Chiński^ Reoublice Ludowej. • DELHI Premier Indii pani Indira Gancihi rozpoczęła drugą serię rozmów z przywódcami podziemnego ruchu ludności Naga. Pani C-andhi wezwała przywódców tego ruchu do zaprzestania rebelii, która wiąże znaczne kontyngenty wojsk indyjskich w pobliżu granicy z Birmą. • KAIR Parlament Republiki Somalii uchwalił rezolucję, stwierdzającą, że wszelka agresja przeciwko Francuskiemu Somali uważana bedzie za naruszenie suwerenności Republiki Somalijskiej. Wiąże się to z roszczeniami Eticpii do tego terytorium. serdecznie Jensa Otlo Kraga, wyraził przekonanie, że roz-mowy, jakie zostaną przeprowadzone na temat stosunków polsko-duńskich oraz wymiana zdań i ocen dotyczących sytuacji międzynarodowej, przyczynią się do zacieśnienia wzajemnej współpracy. Odpowiadając na powitanie J. O. Kragr zaakcentował znaczenie bezpośrednich kontaktów, jakie przed 7 laty nawiązał z czołowymi osobistościami Polski. „Więzy przyjaźni i współpracy zawsze istniały między Danią i Polską — powiedział J. O. Krag— niedawna historia i wspólne doświadczenia poważnie wzmocniły dążenie obu naszych krajów, aby wnieść wkład do ugruntowania trwałego pokoju". Kolumna samochodów z gośćmi i towarzyszącymi im osobistościami udaje się do pałacyku myślewickiego — re zydencji premiera Danii w czasie jego pobytu w Warszawie. W pierwszym samochodzie zajęli miejsca J. O. Krag: i J. Cyrankiewicz. W godzinach popołudniowych premier Jens Otto Krag' złożył wizytę premierowi Józefowi Cyrankiewiczowi i ministrowi Adamowi Rapackiemu. KOMUNIKAT TV W związku z wizytą w Polsce premiera i ministra spraw zagranicznych Danii Jensa Otto Kraga — telewizja nada 4 bm., w kolejnym wydaniu magazynu „Światowid" materiały dokumentalne z lat II wojny światowej, ukazujące walkę bojowników duńskiego ruchu oporu z hitlerowskim okupantem. Nasz bałtycki sąsiad DANIA liczy 43 tys. km kw. powierzchni i 4 miliony 740 tysięcy mieszkańców, a w jej skład wchodzą ponadto 2 terytoria zamorskie — olbrzymia i słabiutko zaludniona Grenlandia oraz Wyspy Owcze. Dania jest monarchią konstytucyjną. Władza ustawodawcza w kraju należy do parlamentu (Folketingu), w którym zasiada 179 deputowanych wybieranych co 4 la- — morderca * NOWY JORK (PAP) Potwornej zbrodni dokonał w teksaskim mieście Orange 14-letni chłopiec Ronnie Lee Ozio, który w dniu Nowego Roku zamordowrał swego ojca babkę oraz narzeczoną ojca. Morderstwa dokonał on przy użyciu karabinu, pistoletu, łuku i kuchennego noża. Ronnie Lee Ozio w 4 i pół godziny po dokonaniu zbrodni został aresztowany przez policję. Stanie on przed sądem dla nieletnich. Silne form (Dokończenie ze str. 1) walk powietrznych między północnowiefnamskimi „Migami" i myśliwcami amerykańskimi. źródła amerykańskie uznały tę batalię lotniczą za najpoważniejszą w ciągu całej wojny wietnamskiej. Podczas tych wralk zestrzelone zostały, jak wiadomo, dwa samoloty amerykańskie. Ncs Ks lęiyc v a Antarktfita? NOWY JORK (PAP) Grupa amerykańskich ekspertów rakietowych odleciała na Atarktydę, aby zbadać tam warunki, które mogą przyczynić się do rozwiązania problemów związanych z lądowaniem kosmonautów amerykańskich na Księżycu. W gronie ekspertów znajdują się m. in. dyrektor ośrodka pojazdów kosmicznych z załogą ludzką w Houston dr Robert R. Gil-ruth. -^y Z Wietnamu Południowego agencje zachodnie sygnalizują, że amerykańskie superfortece „B-52" przeprowadziły w poniedziałek gwałtowne bombardowania prowincji północnych Wietnamu Południowego. W tym samym dniu wieczorem obrzucano bombami domniemane pozycje partyzantów w południowej części prowincji Quang Tin oraz w odległości 20 kilometrów na zachód od Hue. Po noworocznej przerwie wznowiły działalność bojową oddziały patriotów południo-wowietnamskich. Amerykańscy piraci powietrzni atakowali w poniedziałek północnowietnamskie łodzie. Samoloty USA bazujące na lotniskowcach zniszczyły i uszkodziły 46 tego rodzaju jednostek. LONDYN (PAP) Londyński korespondent a-gencji UPI, donosi, że premier Wilson „odpisał już na straty ostatnią brytyjską pro- c pozycję w sprawie Wietnamu". Wilson i Brown stwierdzili zgodnie, iż szanse powodzenia oferty brytyjskiej są obecnie równe zeru. W brytyjskich kołach oficjalnych oświadczono później — stwierdza korespondent UPI — że propozycja Browna była raczej strzałem w ciemno, niż ofertą zgłoszoną w nadziei, iż zostanie przyjęta przez Hanoi. WARSZAWA (PAP) Najbliższe lata przyniosą dalszą znaczną rozbudow?ę szkolnictwa wyższego. W wielu uczelniach powstaną nowe wydziały lub kierunki studiów, podejmie się kształcenie fachowców nowych specjalności. W roku akademickim 1967/68 planuje się zorganizowanie nowych kierunków studiów dziennych: w zakresie finansów (WSE w Krakowie), ekonomiki przemysłu (UMCS w Lublinie), ekonomiki handlu wewnętrznego (WSE we Wrocławiu), mechanizacji rolnictwa (SGGW w Warszawie i WSR we Wrocławiu) oraz technologii rolno-spożywczej (WSR we W7roclawiu). W najbliższych latach Uniwersytet im. Mikołaja Kopernika w Toruniu ma się wzbogacić o wydział ekonomiczny. Zwiększenie zadań dydaktyczno-wychowawczych, związane ze stale wzrastającą liczbą słuchaczy, wymagają poważnej rozbudowy wyższych uczelni. Na inwestycje budo Z OSTATNIEJ CHWILI Zmarł Jack Ruby MOWY JORK (PAP) We wtorek zmarł w szpitalu Parkland w Dallas zabójca Lee Oswalda, Jack Huby (jego właściwe nazwisko brzmiało Jacob Rubenstein). W dniu 9 grudnia ub. r. Ruby został przewieziony z więzienia do szpitala, zachorował bowiem na płuca, jednakże lekarze u-staliii, iż jest on chory na raka, w stadium tak zaawansowanym, że nawet ewentualna operacja nie da rezultatów. Ruby liczył 55 lat. Złożył on przed śmiercią nagrane na taśmie oświadczenie, w którym utrzymuje, że zgładzenie Oswalda nie było częścią jakiegoś spisku. Nagrania dokonał brat Ruby'ego, Earl. wrlane oraz na wyposażenie w sprzęt i aparaturę uczelni podległych Ministerstwu Oświaty i Szkolnictwa Wyższego, przeznacza. sie do 1970 roku 3.240 min zł. Zostaną zbudow7ane nowe obiekty dydaktyczne o-raz socjalne. Liczba miejsc w domach akademickich powiększy się o 18.200. I. Podgorny mmmii MOSKWA (PAP) Podano oficjalnie do wiadomości, że przewodniczący Prezydium Rady Najwyższej ZSRR N. Podgorny przybędzie do Rzymu w dniu 25 stycznia na zaproszenie prezydenta Republiki Włoskiej G. Saragata. (M) m r ż bezczelność BONN (PAP) Organ neochitlerowskiej NPD — „Deutsche Wochen-zeitung" poddał ostrej krytyce film polski Andrzeja Munka ..Pasażerka" osnuty na tle dziejów obozu zagłady w Oświęcimiu. Film ten był niedawno wyświetlony w programie tele-wi zji zaęhodnioni emiecki e j, Pismo NPD określiło „Pasażerkę" jako „propagandę polityczną _ z psychoanalizą" twierdząc iż film... zamazuje ślady polskich „zbrodni", takich jak „krwawa niedziela" w Bydgoszczy, ot) której zaczęła się wojna(!) (M) ta. Partią rządzącą od wielu lat jest partia socjaldemokratyczna, która aktualnie dysponuje 69 miejscami w parlamencie. Dania jest członkiem NATO. Natura poskąpiła Danii bogactw naturalnych, nie urozmaiciła też jej powierzchni większymi wzniesieniami. Co prawda ostatnio duże nadzieje wiąże się z poszukiwaniami ropy naftowej na morskich płyciznach, ale jak dotychczas to nic pewnego. Gdy u schyłku XII wieku biskup Ab-salon kładł podwaliny pod zamek Axelborg, wokół którego wyrosła Kopenhaga, równiny Zelandii i Jutlandię porastały gęste bukowe lasy — dziś pokrywają one zaledwie około 10,2 proc. ogólnej powierzchni kraju. Dania składa się z pól i morza. Morze wciska się wszędzie — wchodzi w głąb lądu, rozdzielając go na blisko 500 wysp. W pogodną noc światła Kopenhagi (ponad 1/4 ludności Danii mieszka w stolicy), podmiejskich osiedli, tysięcy mknących po nabrzeżach 1 aut, kilkunastometrowych neonów wytyczają tory niesłychanie ożywionego tu ruchu. Ruchu ulicznego i ruchu rzęsiście o-świetlonych statków, nieustannie lądujących i startujących z podejściem od morza samolotów. Od morza zawitał także dobrobyt do Danii, kraju, który nie miał nigdy kolonialnego imperium. Połączenie czerpanych z rybołówstwa i przewodów morskich bogactw z produkcją duńskiego rolnictwa (łiie zniszczonego wojną) złożyły sie na obecny poziom zamożności tego kr^iu (po Szwecji i Szwajcarii Dania zajmuje pod tym wzglądem trzecie miejsce w Europie). Dochód narodowy przekracza w Danii 1300 dolarów w skali rocznej na głowę ludności, a wiec jest rrrzeszło 2-krotnie wyższa- niż u nas. Rybacy duńscy — około 20 tys. — choć nie dysponują nowoczesnymi, dużymi jednostkami jak nasza flota, przy małvch odlekościach od łowisk dostarczana rocznie około 1 milioma tm ryb. Blisko 1'3 połowów^ idzie na eksport. CM) rek na zbrojenia BONN (PAP) ^ r W" \i$" Filozof niemiecki stwierdza że. NPD i Inne partie w 1 są po jednych pieniadzac — Boys, nasz prezydent walczy o pokój. Od jutra nalotów na Hanoi dokonujemy tylko w tym szyku. Rys. Ostsee Zeitung BONN (PAP) Filozof niemiecki prof. Karl Jaspers, który mieszka w Szwajcarii, w wywiadzie telewizyjnym w cyklu audycji „Panorama" krytycznie wypowiedział się .na temat wielkiej koalicji i powołania Kurta Georga Kiesingera na stanowisko kanclerza NRF. Fakt, że członek partii nazistowskiej został kanclerzem NRF, Karl Jaspers określił, jako „afront wobec zagranicy" i „obrazę" tych wszystkich Niemców, którzy nienawidzili narodowego socjalizmu i nadal go nienawidzą. W swym wywiadzie, który wywołał duże wrażenie w Niemczech zachodnich, Jaspers wyraził pogląd, że utworzenie wielkiej koalicji CDU/ /CSU i SPD jest bardzo niebezpieczne dla ludności Niemiec zachodnich. Współdziałanie tych sił może, zdaniem filozofa, posiać tylko zamęt. „Oznacza to. że iesteśmy zda- ni na przypadek i samowolę, które zawsze są skutkiem zamętu". Filozof niemiecki nawiązał do rozwoju sił neonazistowskich i stwierdził, że główne niebezpieczeństwo tkwi w tym, iż stary nacjonalizm przejawia się w działalności nie tylko NPD, lecz również imij7ch partii. PODZIĘKOWANIE Wszystkim, którzy wzięli udział w pogrzebie mojej ŻONY Anny Skladan NAJSERDECZNIEJSZE PODZIĘKOWANIE składa MĄŻ Przeszło 50 tys. młodych rekrutów rozpoczyna 3 stycznia służbę wrojskową w Eun-deswehrze. Rzecznik ministerstwa o-brony NRF kategorycznie zaprzeczył informacjom prasy zachodnioniemieckiej o „możliwej redukcji" stanu liczebnego Bundeswehry. Oświadczył on, że zgodnie z planami dowTództwa armii zachodnioniemieckiej liczebność Bundeswehry w roku 1969 powinna wynieść 508 tysięcy żołnierzy i oficerów. Zgodnie z planami wojskowymi Bonn, w roku bieżącym przewiduje się dalszy wzrost wydatków wojskowych o 1,2 miliarda marek w porównaniu z rokiem ubiegłym Od chwili przystąpienia Niemiec zachodnich do NATO i wejścia na drogę remilitaryzacji, a przede wszystkim po przystąpieniu do wyposażenia PundeswTehry w najnowsze rodzaje broni Niemcy za- chodnie wydały ogółem na cele wojskowe 131 miliardów marek. Sport ★ Sport NA LODOWISKACH W dalszym ciągu międzynarodowego turnieju hokeja na lodzie, rozgrywanego w kanadyjskiej miejscowości Winnipeg, wysokie zwycięstwo odnieśli hokeiści Związku Radzieckiego. Po interesującej i dobrej technicznie grze drużyna ZSRR ookonała reprezentacje USA — 7:1. Rewanżowe spotkanie w hokeju na lodzie o Klubowy Puchar Europy, rozegrane w Ćortina d'Am-pezzo miedzy zespołami Cortina Rex i (Jjpest Dozsa (Budapeszt) przyniosło zwycięstwo hokeistom włoskim 6:2. Drużyna włoska zakwalifikowała się do dalszych spotkań. Reprezentacja juniorów Czechosłowacji w hokeju na lodzie pokonała w meczu międzypaństwowym reprezentację juniorów Szwecji 10:3. di® rm w Indonezp LONDYN (PAP) Prezydium rządu indonezyjskiego — donosi korespondent Reutera z Djakarty — odwołało zarządzenie poprzedniego rządu tego kraju o objęciu kontrolą i nadzorem państwor wym zagranicznych towarzystw naftowych. Reuter wyjaśnia, że nadzór ten obejmował przedsiębiorstwa towarzystw „Caitex". JShell" i „Stanvac". 'Sii mówi W 501. grze „Gryfa" stwierdzono ogółem 4 156 wygranych w tym z sześcioma i pięcioma trafieniami z liczba dodatkową — brak, z pięcioma trafieniami — 11 po 2 245 zł, z czterema trafieniami — 609 po 34 zł. z trzema trafieniami — 3 636 po 5 zł. Wygrane z pięcioma trafieniami stwierdzono: 6 w Szczecinie. 1 w Pyrzycach, 1 w Płotach. 3 w Słupsku. 1 w Kołobrzegu. 1 w Szczecinku i 1 w Białogardzie. Specjalny fundusz premiowy na główna wygrana na 502. grę wynosi 226 TYS. ZŁ. Losowanie 502 gry odbedzie sie w Szczecinie, w sali Prez. Y/RN o godz. 12. K-23 i GŁOS Nr 4 *4422) Str. 3 JEDNAK przyszli. W ciągu niecałej godziny duża sala gromadzkiej świetli-wypełniła się do połowy, rolników i kilka kobiet, iększość miejscowych, ale brak także mieszkańców Dbiesławia, Bory szew a i od-głego Glęznowa. Na porząd-dziennym stała sprawa per-»ektyw ich kółka, dalszych sów rozwijanej przez nie echanizaeji. Zarząd na dwóch ilejftych posiedzeniach sprze- ■— Zebranie chyba rozpoczniemy z opóźnieniem — powitał mnie w progu świetlicy młody prezes Kółka Rolniczego w Wiekowie, to w. Giert Nowe — przyszło zaledwie 8 osób. To przez tę pogodę... Rzeczywiście, aura nie zachęcała do opuszczenia domowych pieleszy: niemal bez przerwy sypał drobny grad zmieszany z deszczem. Nieliczna grupka rolników punktualnych skupiła się wokół rozpalonego do czerwoności żelaznego piecyka. Nie kwapiono się do zdejmowania o-kryć. Może nikt więcej nie przyjdzie i trzeba będzie rozejść się do domów?... emy ., y wił (się koncepcji powiato-ej komisji koordynacyjnej, >y w Wiekowie utworzyć iędzykółkową Bazę Maszy->wą kierowaną przez miej-•owy POM. Nie poparł także •ojektu zorganizowania MBM idzorowanej przez POM. O-atnie słowo w tych sprawach iało wypowiedzieć ogólne ze-anie członków kółka. AZA W~ BAZIE SKĄD ta nieufność do nowej formy organizacji u-sług maszynowych? — za-anawiałem się słuchając za-ijenia prezesa kółka, infor-acji księgowego i projektu nian referowanego przez pre->sa PZKR w Sławnie. Z ich ypowiedzi wynikało niezbi-e, iż kółko w Wiekowie, jed-) z pierwszych w powiecie, >owiedziało się za koncentra-ą sprzętu i środków Fundu-u Rozwoju Rolnictwa. Zaczę-działalność od połączenia w dnej organizacji rolników riekowa i Dobiesławia. W *63 r. w czasie żniw przyłą-;yli się chłopi z Boryszewa Glęznowa. Wybrano wspólny trząd reprezentujący ponad )0 rolników. Jednocześnie u-rskano środki na rozbudowę arku maszynowego. Obecnie ółko posiada już 12 zestawów aK^orowych, jmłoęarnie, siew-iki> wiele wiązałek, kolumnę irnikową, sprzęt do zabiegów ęrochemicznych, własną kuź-ię. W ciągu 10 miesięcy tego >ku wykonało usługi wartoś-^ około 1,5 min zł. Każdy ciąg-ik pracował średnio 836 go-Kin, każda wiązałka skosiła ©nad 40 ha zboża, zaś młocar-ie wypracowały 543 tys. zł dowodu. Niepełny to rejestr po-rtecznej działalności samosądu. Zorganizowano 30-oso-swą grupę transportową, któ- * wykonuje usługi dla kółka, Uników, mieszalni pasz i ge-5n. W przyszłym roku, po seejalnym przeszkoleniu, gru- * zajmie się także montażem ttektów gospodarczych z pre-*brykatów. Do gruntów PFZ Stawianych przez kółko wy-udowano, w czynie społecz-yni drogę o twardej na-"^rzchni, wyremontowano ^eszkania dla traktorzystów, \ celach doświadczalnych rozdano bezpłatnie na polach rolników wapno, zorganizowano zespołowy wypas bydła... — Te przykłady — kończył swoje wy stąpienie prezes PZKR — wskazują, iż w Wiekowie samorzutnie powstała baza i to międzykółkowa. Należy jednak zastanowić się nad jej umocnieniem. Potrzebni są fachowcy do organizowania usług i kierowania eksploatacją maszyn, potrzebny jest lepszy niż dotychczas nadzór techniczny ze strony POM. oddać do remontu. Sami pokierujemy bazą, nas również stać na dobranie fachowców do dysponowania maszynami. — Poradzimy sobie, tylko przydzielcie nam na stałe dobrego mechanika — odezwał się ktoś z końca sali. — Ja w imieniu rolników z Dobiesławia — starał się przekrzyczeć sąsiadów Władysław Skoczek. — Początkowo mieliśmy dużo pretensji do kółka w Wiekowie. Mało było maszyn i mało usług. Obecnie jest inaczej. Kiedy kółko u-mocniło się, kończy budowę pomieszczeń na sprzęt i ma dobrą kadrę traktorzystów — POM zjawia się jako upiekun. Ta nowość nie wyjdzie na zdrowie kółku. Zabrali głos również przedstawiciele POM wyjaśniając swoją rolę. w działalności em-beemów. Podkreślali, iż pole- glądową dla załogi ośrodka maszynowego, bo wykazało, że nawet drobne zaniedbania w obsłudze technicznej kółkowego sprzętu podważają dobrą opinię wsi o działalności przedsiębiorstw mechanizacji rolnictwa. Rolnicy przypomnieli, iż pomoc POM jest potrzebna nie tylko wówczas, kiedy kółko dorobiło się dużej, sprawnie działającej bazy maszynowej. CO NAJBARDZIEJ NIEPOKOI NIE można traktować złożonego procesu przechodzenia kółek do wyższej formy organizacji — usług maszynowych, jako prostej formalności. Niesłusznie uznano, że w warunkach koncentracji sprzętu, objęcia usługami kilku wsi — nic prostsze- irzei nowym? Wielka siarka Za dwa lata będzie ponad 20 zestawów traktorowych i prezes Nowe z dyspozytorem — Janem Kazimierczakiem, posiadający własne duże gospodarstwa, nie będą przecież w sianie dobrze dopilnować kółkowej mechanizacji. Czyżby jedynie, prawne zaakceptowanie tego, co już jest, czyli utworzenie MBM w istniejącej już bazie? Wróćmy jednak do zebrania. Prezydium wypowiedziało swoje zdanie i zaapelowało o zgłaszanie się do dyskusji. Apel zbędny, bowiem na temat proponowanych zmian dyskutowano od posiedzenia zarządu. Dyskutowano między sobą i przy różnych okazjach. Dziś przyszli do świetlicy po to, aby przedstawić dawno podjętą decyzję. YOTUM NIEUFNOŚCI — Dużo pracy kosztowało nas założenie kółka — zaczęła siedząca w pierwszej ławce — Janina Adamczyk. — Niech powie Śliwiński jak go przyjmowano, kiedy w 1960. roku chodził po zagrodach za wpłatami na» pierwszy traktor. Teraz mamy duże i mocne kółko, a więc chcecie żebyśmy za maszynami wydeptywali ścieżki do POM? — Jak POM opiekuje się sprzętem — to przekonaliśmy się po wprowadzeniu tego eksperymentu skierbieszowskiego — poderwał się z ławki Antoni Jaśki — maszyny tygodniami stały wt polu czekając na przyjazd mechanika. Ratowała nas własna kuźnia. Mówicie, że bazą zarządzać będzie rada użytkowników. Rada zbierać się będzie od święta, a z POM trzeba wykłócać się codziennie. Z oponą do wulkanizacji chodziłem pół dnia. Najpierw biuro, następnie magazyn, warsztat i wreszcie po naprawie do kasy. Tak bywa z każdym drobiazgiem. Nośnik narzędzi, z gwarancją, naprawiali prawie miesiąc, a ursus, który wrócił z POM po przeglądzie, trzeba z miejsca > 6,5 £ysi®|cci ■owych kandydatów Onf. wł.) M ^ ubiegłym roku podstawo-7e organizacje partyjne w na-województwie przyjęły *93 nowych kandydatów. Tak 'ięc liezba członków i kandy-?,.°.w Partii w Koszalińskiem rjlza się już do 50 tysięcy. W 966 roku najwięcej nowych kandydatów przyjęły POP w » Powiecie Słupsk,— -50o oraz w Koszalinie — 004, gdzie 1000. legitymację ^ndydacką wręczono, o czym Qz pisaliśmy, pracownikowi ogusławki". W pozostałych •wiatach przyjęto do -partii Wałczu — 543 nowych kandydatów, w Szczecinku — 417, ^ołobrzegu —- 396, w Białogardzie — 365. Najmniej (283) frzyjęły organizacje partyjne * powiecie miasteckim. ! Największą grupę wśród towych kandydatów stanowili ^otnicy. Ogółem przyjęto ••781 robotników, co stanowi 7*8 proc. wszystkich kandyda-w tym 1017 robotników ^J^ych. Ponad 25 proc. przy-r^eh do partii robotników w • a?^ym województwie mieszka ^acuje bądź w Słupsku, bądź w powiecie słupskim. Stosunkowo dużo robotników o-trzymało legitymacje kandydackie w powiecie wałeckim. Wśród 543 nowo przyjętych kandydatów było 256 robotników. W ubiegłym roku POP na wsi znacznie rozwinęły swoją działalność polityczną. Znalazło to także odzwierciedlenie między innymi w przyjęciach do partii. Legitymacje kandydackie otrzymało 1345 rolników, czyli 20,7 proc. wszystkich kandydatów partii. W 1965 roku POP na wsi przyjęły 1163 rolników (20,1 proc.). Największą liczbę rolników przyjęły POP na wsi w powiecie słupskim (254). Dużymi o-siągnięciami w tej dziedzinie mogą poszczycić się także w powiecie białogardzkim — 120 przyjętych do partii rolników (33 proc. wszystkich kandydatów), sławieńskim — 145, by-towskim — 105 oraz w wałeckim — 104 i złotowskim — 94. W ubiegłym roku legitymacje kandydackie otrzymało w województwie 1800 kobiet, co stanowi 27,7 proc. wszystkich kandydatów. iwn) ga ona wyłącznie na udzielaniu kółkom wszechstronnej pomocy w eksploatacji coraz liczniejszych zestawów traktorowych. Kółko w Wiekowie graniczy o miedzę z POM, a więc na nim w pierwszej kolejności skupiają się skargi za brak części zamiennych, nie najlepszą jakość niektórych maszyn, a nawet za zaniedbania kółkowych traktorzystów. Części do nośnika szukano po całym kraju, interweniowano u producenta i maszynę oddano kóiku bez lampy, bo nie można jej dostać. Traktorzyści przekraczają normy przebiegu ciągników w okresie gwarancji, a bywa, iż traktor dostarczają do przeglądu, nie mówiąc co mu dolega. — POM ma swoje racje, a my swoje — skwitował wystąpienie mechanika jeden z rolników. Chodzi nie o zyski z maszyn, lecz o wyższą produkcję i korzyści we wszystkich gospodarstwach chłopskich w gromadzie. DECYZJA PODYKTOWANA DOś\WHrBĆ5?£rtl£M' ...... " DYSKUSJA przeciągnęła się do późnych godzin wieczornych. Plonem kilkugodzinnych rozważań była decyzja, aby bazą maszynową nadal kierował zarząd kółka, reprezentujący chłopów z 4 wsi. By nadal ten zarząd decydował, kto i na jakich warunkach pełnić będzie obowiązki kierowTnika bazy i dyspozytora maszyn. Członkowie kółka w Wiekowie postawili na swoim. Dyskusja wyjaśniła jednak dlaczego tamtejsi rolnicy odnoszą się z rezerwą do nowej formy organizacji usług maszynowych. To międzywiejskie kółko rolnicze jest już organizmem gospodarczym samowystarczalnym. Kierujący nim aktyw chłopski udowodnił, iż umie wykorzystać z pożytkiem dla wsi duży majątek społeczny, że wie, do czego ma służyć kółkowa mechanizacja. Dlatego właśnie zrezygnowano z bezpośredniej opieki organizacyjnej i technicznej POM. Zrezygnowano również dlatego, iż nie najlepiej, niestety, układa się współpraca POM z kółkiem rolniczym. Zebranie było dobrą lekcją po- go, jak zmienić szyld bazy kółkowej na MBM, dodając jej kierownictwo lub nadzór POM. Zapomniano przy tym, że embeemy należy zakładać w kółkach, które mają trudności w bezpośrednim zarządzaniu mechanizacją i tam gdzie samorząd chłopski nic może zagwarantować wsi szerokiego asortymentu usług maszynowych. Takich kółek na pewno nie brak w powiecie sławieńskim i tam należy skierować zainteresowania również POM w Wiekowie. Niepokoją także metody propagowania embeemów. „Co się stanie z naszą kuźnią?" — pytano na zebraniu w Wickowie. „Kto kierować będzie grupą transportową, kto zajmie się organizacją wylęgarni drobiu?". Dotychczas mieli zagwarantowane, nawet w spisanych indywidualnie umowach, usługi maszynowe, pomoc w transporcie i wysiewie wapna, korzystali z zespołowego wypasu bydła, z wszechstronnego poparcia w realizacji czynów t społecznych. Dzięki mechanizacji —■ jak podkreślali w dyskusji — podnieśli plony podstawowych zbóż do ponad 20 q z ha. Projekt utworzenia MBM większość rolników u-znała jako próbę ograniczenia praw samorządu chłopskiego i krok zmierzający do pozbawienia ich tego wszystkiego co zyskali poprzez kółko. Niestety, te bezpodstawne obawy rolników nie zostały rozproszone na zebraniu. Nie wyjaśniono im dokładnie kierunków działania samorządu odciążonego z obowiązku bezpośredniego zarządzania mechanizacją. Nie powiedziano, że mechanizacja jest jedną z wielu dziedzin pracy kółka, zaś organizacyjne i społeczne funkcje samorządu — to wszechstronne oddziaływanie na gospodarczy i społeczny rozwój wsi. Takiemu zaangażowaniu kółek sprzyjają właśnie międzykółkowe bazy maszynowe, ale tylko te, które powstają za zgodą rolników i uwzględniają potrzeby ekonomiczne wsi. PIOTR SLEWA 20 lai »N owych Dróg« JEST to numer podwójnie jubileuszowy: ukazuje się w 25. rocznicę powstania Polskiej Partii Robotniczej, a zarazem święci własne 20-lecie. Właśnie z okazji tego dwudziestolecia zespół redakcji „Nowe Drogi" otrzymał list od I sekretarza KC PZPR, Władysława Gomułki, z życzeniami. W liście tym czytamy: „Mija 20 lat od chwili wydania pierwszego numeru „Nowych Dróg" — organu teoretycznego naszej partii. W ciągu i tego okresu „Nowe Drogi" o-! świetlały na swoich łamach podstawowe problemy wewnętrznej i zagranicznej polityki partii, krzewiły myśl marksistowsko-leninowską, przyczyniając się do podnoszenia ideologicznego poziomu szerokiego kręgu działaczy partyjnych. Z okazji 20-lecia pisma składamy Redakcji i jej współpracownikom życzenia nowych osiągnięć w działalności teoretycznej i publicystycznej, w walce przeciwko ideologii bur-żuazyjnej, w służbie partii i socjalizmu. Myślą przewodnią „Nowych Dróg" winno być ścisłe wiązanie problematyki teoretycznej pisma z praktycz- (IJIELKIE złoża siarki i dynamiczny rozwój ZagSlębta Tarnobrzeskiego zadecydował o tymże z pozycji zerowej w krótkim czasie znaleźliśmy się w liczbie czołowych po* teniatów siarkowych na świecie. Siarka odgrywa coraz większa, rolę w przemyśle chemicznym i całej gospodarce narodowej. Potencjał produkcyjny państwa mierzy się obecnie nie tylko wielkością produkcji stali, ale i wielkością produkcji kwasu siarkowego. Nic więc dziwnego, że ceny siarki na rynkach światowych stale rosną — w ostatnich kilku latach podskoczyły prawie dwukrotnie. Ponieważ chcemy wykorzystać koniunkturę, zwiększyó eksport — zwiększamy produkcję, kosztem inwestowania o-gromnych nakładów pieniężnych na rozbudowę tarnobrzeskiego kombinatu. Buduje się obecnie drugą kopalnię •rudy siarkowej w Machowie (pierwsza pracuje w Piasecznie) oraz1 wiele zakładów towarzyszących takich jak zakład przeróbki rudy, fabrykę kwasu siarkowego itd. Na budowę tych obiektów przeznaczono w roku 1966^rde-bagatelną kwotę ponad 1 miliarda złotych, a w ciągu najbliższych 5 lat przeznaczymy 6 miliardów. Oznacza to, że każdego dnia na budowę nowych obiektów wydaje się tu blisko 3 miliony złotych. W kombinacie i na budowach nowych obiektów pracuje dziś około 8 tysięcy ludzi. Chcemy w ciągu najbliższych lat osiągnąć produkcję siar* ki w wysokości miliona ton rocznie. (sem) Na zdjęciu — efektowne ujęcie gigantycznej koparki, która już w najbliższym czasie zacznie zdejmować nadkład zbe* mi w kopalni Machów, odsłaniając złoża rudy siarkowej. (CAF — Dąbrowieckii Rybka w naukowym sosie Jeziora pod mikroskopem * DO 1970 ROKU ZBADANIE 2 TYS. JEZIOR * EEŁNY CYKL BADAŃ — 3 LATA Instytut Rybactwa Śródlądowego w Olsztynie prowadzi akcję zagospodarowania jezior w całym kraju, która poprzedzona jest wieloma rodzajami badań o tak szerokim programie, że ich pełny cykl trwa na niektórych jeziorach trzy lata. Spośród około 8 tysięcy jezior istniejących w kraju, badania Instytutu Rybactwa Śródlądowego obejmą do końca 1970 roku 2 tysiące jezior. Kryteria, które stosowano przy doborze jezior do badań obejmowały nie tylko ich wielkość, ale też położenie, znaczenie gospodarcze itp. Wskutek tego badaniami zo- nia niełatwych zadań pracownicy frontu ideologicznego sięgali po „Nowe Drogi" i znajdowali tam wskazówki do dalszej pracy nad kształtowaniem socjalistycznej świadomości w społeczeństwie. Czołową pozycję pierwszego numeru z datą 1967 roku stanowi artykuł Ignacego Logi--Sowińskiego z okazji 25. rocznicy powstania Polskiej Partii Robotniczej. Artykuł nosi ty- W jubileuszowym numerze ną działalnością partii, z potrzebami naszej walki ideologicznej i z konkretnymi potrzebami budownictwa socjalizmu w naszym kraju". Do życzeń tych przyłączają się wszyscy czytelnicy tego pożytecznego czasopisma, które od dwudziestu lat towarzyszy aktywistom partyjnym i społecznym w ich pracy. Niejednokrotnie w czasie wykoj^ywąT tuł „Partia na czele narodu w walce o wolność i socjalizm". Jubileuszowy numer „Nowych Dróg" zawiera ponadto wiele innych interesujących pozycji. Stefan Jędrychowski omawia węzłowe zagadnienia „Planu 5-lctniego 1968—1970". Znajdujemy tu także cenny materiał pod tytułem „Nauka i człowiek" Bogdana Sucho-dolskiego. W numerze wielo stały objęte jeziora od 20 hektarów do... 10 tys. hektarów. Oczywiście, największa liczba badanych jezior znajduje się na terenie województwa olsztyńskiego, posiadającego 1/3 powierzchni wód całego kraju. Znaczna liczba jezior została wytypowana również z województwa bydgoskiego. Efektem badań prowadzonych przez Instytut Rybactwa Śródlądowego będą konkretne zalecenia dotyczące prawidłowego zagospodarowania jezior. Zalecenia takie zostały opracowane już dla ponad 800 jezior w kraju. (WiT-AR) miejsca poświęcono sprawom międzynarodowym: „Antyko-munizm w polityce USA" — to tytuł artykułu Adama Kruczkowskiego. Maksymilian Berezowski omawia „Dylematy rządu Wilsona". „Kryzys polityczny w Bonn w świetle opinii światowej" — to tytuł rozważań Wojciecha Mikulskiego. W numerze I „Nowych Dróg" znajdziemy też informacje ze zjazdów bratnich partii. W stałej rubryce „Problemy i dyskusje" Bogusław Gałęski omawia plon dyskusji na temat socjalistycznego rozwoju wsi. „Współczesny świat: jedność, sprzeczności, współzależności" — to temat drugiej dyskusji, w której głos zabiera m. in. Ignacy Sachs. Redakcja zebrała także 15 wypowiedzi na temat „Holi rynku w planowej gospodarce socjalistycznej". W numerze styczniowym redakcja publikuje plon tej ankiety. S. (AR) Str. 4 •GŁOS Nr 4 (44221 Nad listami Czytelników BYĆ MOŻE ten pełen ża- ma lekarskie zwolnienie lu list nie jest całkowi- jednak spowodowana tymi i czasu? Tym bardziej, że jest produktywny pracownik cie obiektywny. Być wydarzeniami nieobecność pra- może winę za to, że wy kwa- c#wnicy — nie wzbudzi za- lifikowana, wyszkolona w chwytu przełożonych... przyzakładowej szkole praco- „Zwróciłam się do mistrza bowiązków macierzyńskich ważnych społecznie funkcji wnica, osoba młoda i chyba salowego — p?,s«c Czytelniczka związanych z pielęgnacją r-ie- rodzicielskich — mógł być w przydatna dla zakładu — mu- — o udzielenie mi wolnego mowlęcia po „odchowaniu** pełni przydatny w swym zasiała odejść — ponosi także dnia, bym mogła iść z dziec- ęfóecka —* znów będzie mogła kładzie w najbliższej przy- młoda matka opuści dzień pra- aktualnych, bieżących potrzeb cy — nie szkoda jednak „za- produkcji — a interesem ogól- inwestowanych" w przygoto- nospołecznym, wymagającym wanie jej do zawodu pieniędzy tego, by przejściowo mniej mm. ona przecież w tzw. „wieku śli prawo gwarantuje mu o-produkcyjnym" i po okresie kreślone „przywileje" związani* jbardziej absorbujących o- ne % wykonywaniem nie mniej ona sama. Wychowana przez zakład, od kilku lat w nim pracująca, młoda matka, wróciła po urlopie macierzyńskim na swoje stanowisko pracy, Praca, macierzyńskie obowiązki — połączenie tych dwu zakresów zadań nie należy do najłatwiejszych. Dziecko choruje — trzeba przy nim pozostać, o-puścić pracę. Dziecko należy zaprowadzić na szczepienie — znów odpada jeden dzień pra- mi. Złożyłam wymówienie cy... Wprawdzie nieobecność dziś już nie pracuję,.." szłości. Kóżne były propozycje rozwiązania problemu pracy zawodowej młodych matek — m.in. —propozycja udzielania „urlopu od pracy zawodowej" na czas jednego czy dwu lat — bez utraty pracowniczych u-prawnień. Jak dla mężczyzn — kfem do lekarza. Odmówi! — stać się jak dawniej pełno wy- w związku ze służbą wo.jsko-i kiedy ośmieliłam się powtó- dajną pracownicą. Sądzę, że wą. Dopóki jednak propozycje rzyć, że mi się zwolnienie na- straciła nie tylko Czytełniez- pozostają tylko propozycjami leży, — obrzucił mnie obelga- ka X. Dobrą, odpowiadającą — obowiązują rozwiązania, jej prace, do wykonywania przewidziane dotychczasowymi której była przez kilka lat przepisami. A przepisy te mó- atka i pracownica jest usprawiedliwiona, wpraw- Czy to, co się stało — jest przygotowywana. Także zakład wią, że majster, nie miał racji, dzie kobiecie przysługują owe najkorzystniejszym dla obu stracił pracownika, na którego odmawiając pracownicy tego, wolne dwa dni w roku na za- stron rozwiązaniem? Czy — mógł i powinien był liczyć, do czego miała prawo. A już łatwi cnie spraw związanych z nawet wstawiając do rachun- Przedstawiony przez Czytel- sposób, w jaki z pracownicą wychowywaniem dzieci do lat ku koszty kłopotów, jakie nie- niczkę konflikt — jest kon- na ten temat rozmawiał — z 14, wprawdzie na czas opieki wątpliwie ma goniący za wy- fliktem nie tylko między pra- pewnością nie należy do god- nad chorym dzieckiem o trzy- konaniem planu zakład, kiedy cownicą X i majstrem Y. Tak- nych naśladowania wzorów. że między interesem zakładu — ocenianym tylko według Zeta URLOP PO SŁUŻBIE WOJSKOWEJ W. K Kołobrzeg. Jestem pracownikiem fizycznym. Po służbie wojskowej podjąłem zatrudnienie w ciągu 30 dni, ale nie w tym samym zakładzie pracy, co przed wojskiem. Czy nie zachowałem eią&lości pracy i nie mogę upominać się o urlop po trzech miesiącach od podjęcia zatrudnienia? O urlop może się Pan upo- JAK ROZUMIEĆ USTAWĘ M. M. pow. Wałcz. Jestem pracownikiem umysłowym, pracuję półtora roku, z początku rok na stażu. Pracę zacząłem w lipcu 1965 r. O-trzymałem 15 dni urlopu wypoczynkowego w czasie stażu, po przepracowaniu pół roku. Czy obecnie przysługuje mi 1 miesiąc urlopu, czy tylko 15 dni, jak twierdzi pracodawca powołując się na art. 2. ustawy o urlo- _ ^ pach dla pracowników za- ramae na podstawie art. 119 trudnionych w przemyśle i ustawy z dnia 30 stycznia 19j9 handlu? roku 0 powszechnym obowiąz- ku wojskowym, stanowiącego, Istotnie ,ustawa nie określa ?e pracownikowi, który zgłosił wyraźnie, czy pracownikom sio P-Qcy w terminie okre- ^ umysłowym przysługuje po ro- ślonym w art. 113 ustawy (naj- j ku pracy urlop miesięczny nie- później w ciągu 30 dni), zali-* zależnie od uprzednio wyko- cza się °^5es oc*kytej służby rzystanego urlopu 2-tygodnio- wojskowej do okresu zatrud-wego, czy też z zaliczeniem te- niema ,w zakresie^ wszelkich go urlopu. Kwestie tę uregulo- uprawnień uzależnionych od wał w sposób autorytatywny ilości lat pracy albo od ciągło-§ 3 rozporządzenia ministra ści pracy. pracy i opieki soołecznej z Ale jeżeli zmienił Pan zadnia 28 lutego 1953 r. (Dz. U. kład pracy samowolnie, me z dnia 8 marca 1953 nr 13 poz. zmuszony do tego np. likwida-54). Przepis ten stanowi, że cją zakładu pracy, zmianą pracownik umysłowy, który po miejsca pobytu lub nabyciem upływie sześciu miesięcy od nowych kwalifikacji podczas dnia rozpoczęcia pracy wyko- służby wojskowej, to ciągłość rzystał dwutygodniowy urlop, pracy liczy się dopiero od nabywa po upływie pierwsze- wstąpienia do wojska i wtedy go roku pracy prawo do sze- wymiar urlopu wynosi tylko snastodniewesro urlonu uzupeł- 12 dni roboczych. Tylko dla optymistów Nadaję teiefono mającegOk ędsz) UTRATA PRAWA PROWADZENIA POJAZDU MECHANICZNEGO Czytelnik t Białogardu: Byłem kierowcą samochodowym. Jako kierowca zostałem m. in. skazany prawomocnym wyrokiem na utratę prawa prowadzenia pojazdów mechanicznych na o-kres jednego roku i sześciu miesięcy, a następnie drugim prawomocnym wyro (dsz) WYNAGRODZENIE DOJARKI R. S. pow. Szczecinek; Prosimy o poinformowanie nas, jakie wynagrodzenie o-trzymują oborowy i dojarka zatrudnieni w pegeerze. Nad mteniainy, ii nasz pracodawca — spółdzielnia produkcyj na — płaci po 0,13 zł za 1 1 udojonego mleka. Zasady wynagradzania pracowników spółdzielni produkcyjnych określa regulamin kiem — na takąż utratę na wewnętrzny spółdzielni, za-czas 2 lat i sześciu mieslę- twierazony przez walne żebracy. Czy powyższe okresy u- nie członków. Pracownik mo-traty prawa prowadzenia że otrzymywać wynagrodzenie pojazdów mechanicznych w formie dniówki obrachunko-podlegają połączeniu w je- wej, w gotówce lub w ziemio-den okres, na jakiej podsta- płodach. Forma i wysokość za-wie i do kogo należy zwró- piaty zależą także od tego czy cić się o takie połączenie? się jest członkiem spółdzielni, • czy jedynie pracownikiem do-Orzeczona — na podstawie chodzącym. W pegeerach na- art. 31 § 1 ustawy z dnia 10 XII 1959 r. o zwalczaniu alkoholizmu (Dz. U. Nr 69, poz. 434) utrata ■— w obu przypadkach — prawa prowadzenia pojazdów mechanicz- tomiast obowiązuje układ zbio rowej pracy. Tutaj robotnik zatrudniony tylko do doju krów otrzymuje wynagrodzenie w wysokości 0,21 zł za każ dy udojony litr mleka. Jeśli nych, jest karą dodatkową/ ten sam robotnik jest zatrud- Kary takie stosownie do prze- niony także przy obsłudze pisów art. 33 kk i art. 26 kpk krów — to otrzymuje po 0,16 nie podlegają łączeniu — na- zł za każdy litr udojonego mle wet, jeśli zachodziłyby wa- ka oraz wynagrodzenie dniów- runki wydania wyroku łączne- kowe w zależności od stażu go odnośnie kary zasadniczej pracy: w pierwszym roku pozbawienia wolności i kary 16,50 zł dziennie, w następ- grzywny. Sąd wydający wy- nych trzech latach — 17,50 zł rok łączny pozostawia w dziennie, po 4 latach 19 zł nie zmienionej formie części dziennie. Te stawki obowiązu- sentencji wyroku skazu- ją przy ustalaniu wynagrodze- jacego, dotyczące właś- nia dniówkowego pracowni- nie kary utraty prawa ków obsługujących nie tylko prowadzenia pojazdów mecha- bydło, lecz także trzodę chlew- nicznych i nie orzeka w tym ną, owce i zwierzęta futerko- -'-akresie kary łączaej. (Pol) we. w — Telefonicznych zgłoszeń nie przyjmujemy. — Telefonicznych informacji nie udzielamy. — Telefonicznych zamówień nie prowadzimy. — A w ogóle to nie jest sprawa na telefon! •— Statystycznie rzecz biorąc są to zdania najczęściej przekazywane przez telefon typu służbowy, wynalazek cenny, ale jako taki pozostający pod przesadną nieco ochroną. Tylu rzeczy służbowych, zawodowych i oficjalnych nie można załatwiać przez telefon, że osobiście pogodziłam się już z myślą, iż wynalazek ten dokona swego żywota w służbie zegarynki, zakochanych oraz szantażystów, żądających okupu. A tymczasem — nie miałam racji. Z różnych zakątkóio kraju donoszą ostatnio o odrodzeniu się służbowej roli służbowego telefonu. Na naszych oczach dokonuje się ponowne wprzęgnięcie w służbę homo-biur okrąży tej rozleniwionej doby czy techniki. Przez telefon, służbowy telefon nadaje się dziś w wielu poważnych instytucjach telefonogramy. Jest to na wskroś noiooczesne naiciązanic do prastarej tradycji telefonicznego załatwiania różnych służbowych sprav\ wywodzącej się z zamierzchłych czasów niedorozwiniętej biurokracji, W tych to dawnych czasach referent X dzwonił do referenta Y i mówił (przez telefon); wpadnij jutro o dwunastej, mamy zebranie w interesującej cię sprawie. 1 koniec. Taki to byl prym/dyw. Dziś dyrektor X (awansował już dawno) naciska guziczek i wzywa sekretarkę. W chodzi sekr ciarka z umiejętnością stenografii, notesem i irzykolorowym długopisem. — Proszę nadać tele fonogram do prezesa Y (awansował niedawno) w sprawie jutrzejszego zebrania o godzinie dwunastej. Treść jak zwykle. Za pokwitowaniemi. Sekretarka wychodzi. Nakręca numer sekretariatu prezesa Y. — Tu sekretarka dyrektora X, nadaję tele fonogram ,,W dniu... o godzinie... w lokalu... instytucji... w składzie... w sprawie... podpisano... Kto przyjął? Teraz sekretarka prezesa Y z umiejętnością maszynopisania przepisuje poczynioną ręcznie notatkę tele fonogramie z-ną i ze schludnym już maszynopisem telefonogrcmu w ręku wchodzi do gabinetu szefa, który przenikliwie pyta: -— Co nowego? — Telefonogram od dyrektora X — odpowie przytomnie sekretarka. — Dawajcie, dawajcie! — ponagli ją prezes. To tak z najbłahszej nawet sprawy można zrobić mitę na dwa telefony. Trzeba tylko mieć duszę artysty* KSANTYPA iy Kobieta zawsze zostanie kobietą I co w tym dziwnego? nawet w odrzutowcu. Rys\. Jacąues NARET FABRYKA CUKRÓW „BOGUSŁAWKA" W KOSZALINIE, UL. MICKIEWICZA 8/6 zatrudni natychmiast pracowników na stanowiska INSPEKTORA INWESTYCJI i GŁÓWNEGO MECHANIKA. Warunki pracy i płacy do omówienia na miejscu. K-9-0 POWIATOWA SPÓŁDZIELNIA PRACY USŁUG WIELOBRANŻOWYCH W WAŁCZU, UL. SĄDOWA 1, tel. 309, zatrudni natychmiast pracowników na stanowiska REF. ZAOPATRZENIA — wymagane wykształcenie średnie i 2 lata praktyki, RADIOMECHANIKA do zakładu naprawy radia i telewizji — wymagane świadectwo mistrza lub czeladnika oraz TECHNIKA MECHANIKA — wymagane wykształcenie średnie. Wynagrodzenie do uzgodnienia na miejscu. K-8-0 UWAGA użytkownicy pojazdów z silnikami wysokoprężnymi i CENTRALA PRODUKTÓW NAFTOWYCH zawiadamia, że W OKRESIE ZIMY 1986/67 SPRZEDAWAĆ BĘDZIE OLEJ NAPĘDOWY O TEMPERATURZE KRZEPNIĘCIA NIE WYŻSZEJ OD MINUS 20 °C. W związku z powyższym przypomina się o konieczności ocieplania układów paliwowych oraz w przypadku silnych mrozów wbudowania zbiorników paliwowych pomocniczych, tak aby umożliwić ewentualne podgrzanie paliwa pobieranego przez silnik. K-27-0 DYREKCJA PAŃSTWOWEGO TEATRU LALE* W SŁUPSKU zawiadamia uprzejmie organizatorów imprez noworocznych dla dzieci z miasta Słupska i woj. koszalińskiego, że MA PRZYGOTOWANE NA TS OKAZJE WIDOWISKO pt. „JAK DWA MICIIAŁY KOLĘDOWAŁY" OPARTE NA TEKSTACH SZOPKOWYCH. W programie imprezy przewidujemy udział Mikołaja wraz z zabawą dla dzieci, prowadzoną przez aktorów tut. teatru. Zainteresowane zakłady i instytucje prosimy o wcześniejsze zgłaszanie oraz uzgadnianie terminu imprezy pisemnie lub telefonicznie. NASZ ADItES: Słupsk, ul. Waryńskiego 2, tel. 32-91. K-1-0 DYREKCJA TECHNIKUM MECHANICZNEGO W SŁBI SKU, UL. NIEDZIAŁKOWSKIEGO NR 2, tel. 48-31, zatru | ni KSIĘGOWEGO (Ą) księgowości budżetowej. Wymagaj i warunki płacy do omówienia na miejscu. K-l* DYREKCJA KOSZALIŃSKIEJ WYTWORNI CZĘŚCI S MOCHODOWYCH W KOSZALINIE, UL. POLSKIEJ PAŹDZIERNIKA 3, zatrudni natychmiast następujących p: > cowników: ST. TECHNIKA DO SPRAW INWESTYCJI wykształcenie minimum średnie techniczne, TECHNIK^ MECHANIKÓW do pracy w technologii i produkcji, K MENDANTA STRAŻY PRZEMYSŁOWE! — wykształcę średnie. ST. EKONOMISTĘ DO SPRAW ZAOPATRZEŃ MATERIAŁOWEGO (branża metalowa) oraz SLUSAR2 TOKARZY i MURARZY. Wynagrodzenie zgodne z taryfik torem zakładu kategorii I. K-22 ZARZĄD GS SIANÓW zatrudni natychmiast pracownik' na stanowiska: ORGANIZATORA OBSŁUGI ROLNXCTV j "W GS, KIEROWNIKA GRUPY REMONTOWO-BUDOWL . NEJ INWENTARYZATORA, REFERENTA SKUPU, REF -RENTA' HANDLOWEGO, REFERENTA FINANSOWEG WYKWALIFIKOWANĄ MASZYNISTKĘ, STOLARZY MURARZY. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia z zarz dem GS. K-------- ZARZĄD PZGS „SAMOPOMOC CHŁOPSKA" W ŚWID\* NIE, zatrudni natychmiast następujących pracownikó" KIEROWNIKA DO DZIAŁU ART. PRODUKCJI IiOLN — wymagane wykształcenie średnie rolnicze lub ekonomie1 ne, co najmniej 2 lata praktyki, uposażenie do 2.500 zł pl premia uznaniowa, PRACOWNIKA UMYSŁOWEGO do dzS łu organizacji skupu co najmniej z dwuletnią praktyką pobory do uzgodnienia. Zgłoszenia należy kierować do dzi łu kadr w/m. K- SPÓŁDZIELNIA PRACY PRODUKCYJNO-USŁUGOV PRZEMYSŁU GUMOWEGO „GUMA POMORSKA'* SŁUPSKU, UL. PARTYZANTÓW 18, telefon 49-92 przj mle do pracy natychmiast następujących-pracowników: T ZYNIERA LUD TECHNIKA — MECHANIKA na stanowis głównego mechanika, inżyniera lub technika—chemika stanowisko KIEROWNIKA KONTROLI TECHNICZNEJ I i ŻYNIERA LUB TECHNIKA — CHEMIKA na stanowis kierownika produkcji. Od kandydatów na ww stanowis wymagany jest długoletni staż pracy. Zgłoszenia pisem lub osobiste w biurze Zarządu. K-25 ZARZĄD GS SIANÓW ogłasza PRZETARG na wykonał kanalizacji deszczowej oraz drógr i utwardzenie placu skład wegro, na pow. 1,7 ha, w Sianowie. W przetargu mogą br udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywati Oferty należy składać w biurze GS, do dnia 25 styczri 1967 r. Komisyjne otwarcie ofert nastąpi w dniu 26 styc nia 1.967 r., w biurze GS, o grodź. 10. Dokumentacja tećhr czna do wglądu w biurze GS. Zastrzegamy sobie prawo w boru oferenta lub unieważnienia przetargu bez podania prz czyn. ZGINĄŁ brązowy jamnik. Słupsk, Mostnika 5b/3. Gp-21 TKWP — Oddział Wojewódzki Koszalin — organizuje kursy kelnerskie, bufetowych, kucharskie, pomocy kuchennych (dla stołówek, wczasowisk, sanatoriów, gastronomii), garmażeryjne, krawieckie, dziewiarskie, palaczy centralnego ogrzewania. Zgłoszenia z powiatów: Koszalin, Białogard, Człuchów, Drawsko, Świdwin kiero wać: Koszalin, Armii Czerwonej 6. Pozostałe powiaty: Kołobrzeg — Walki Młodych 37/13, Szczecinek — Kopernika 18, Wałcz — Uucz ka 13, Złotów — Mickiewicza 24. K-16-0 KURS palaczy centralnego ogrzewania organizuje TKWP Słupsk Otwarcie kursu 10 stycznia. Dodatkowe zapisy przyjmuje sekretariat TKWP Słupsk, uL Starzvń-skiego 10, tel. 28-11. K-19-t KURS mechaniitów samochodowych dla początkujących organizuje . TKWP Słupsk. Otwarcie kursu 4 stycznia (środa) o godzinie 17 w sali TKWP Słupsk, uL Starzyńskiego 10, teL 28-11. K-17-0 KURS mechaników samochodowych na tytuły czeladnicze i mistrzowskie organizuje TKWP Słupsk. Otwarcie kursu 3 stycznia (wtorek) o godz. 17 w sali TKWP Słupsk, uL Starzyńskiego It, teL 28-U. IŁ-18-8 POLSKI Związek Motorowy Koszalinie organizuje kursy wszystkie kategorie prawa jaz* Dodatkowe zapisy przyjmuje kategorię zawodową — III, II j Otwarcie kursu na kat. IV i amat. w dniu 5 stycznia 1987 o godz. 17. Zapisy przyjmuje środek Szkolenia, ul. Kaszubska tel. 50-28. K-313 SPRZEDAM tanio gospodarst 9 ha z zabudowaniami z powo choroby. Jan Kozieł — Drzeżei poczta Zelkowo, pow. Słupsk. Gp SZYNSZYLE hodowlane okazyj) pilnie sprzedam. Bogdan Czu; Czarne, ul. Kościelna 25/4, pow Człuchów. g SPRZEDAM psa obronnego ra owczarek alzacki. Słupsk, Kole wa 8/1. Gp POTREBNA gosposia. Zgłoszeń Słupsk, Sikorskiego 1, godz. 17— Gp-2 PRZYJMĘ uczennice natychmia Zakład Fryzjerski, Mielno, Chi brego 2 — Mirosława Obel. Gp MŁODE, bezdzietne malżeńst' poszukuje pokoju w Koszalinie. Zgłoszenia; Biuro Ogłoszeń. Gp ZARZĄD Kółka Rolniczego Lipce unieważnia zagubioną pi czątkę podłużną: „Kółko Rolnic w Lipce, pow. Złotów*'. G GŁOS Nr 4 (4422) Str, S Wieś potrzebuje usług Warsztatów rzemieślniczych na wsi nie jest za wiele. Ciągle brakuje tam podstawowych usług dla ludności. Każdy więc z rolników może w miejscu zamieszkania u-ruchomić zakład rzemieślniczy. Naturalnie po uzyskaniu uprawnień w Wydziale Przemysłu i Handlu Prezydium Powiatowej Rady Narodowej i zarejestrowaniu się w Cechu Rzemiosł Różnych. Osoby zainteresowane tymi sprawami winny zapamiętać: obraty u-zyskane z prowadzonej działalności w wysokości do 50 tys. z! są całkowicie wolne od po-dalku. Podobnie zwolnione są całkowicie od podatku obroty w wysokości do 40 tys., a u-zyskane przez osoby prowadzące działalność rzemieślniczą w wieku emerytalnym lub inwalidów. Zakład rzemieślniczy zwolniony jest ponadto całkowicie od podatku w okresie 2 lat, od chwili założenia, pod warun kiem jednak wykonywania u-sług w 50 proc. dla ludności lub rolnictwa. Za wyszkolenie w swoim zakładzie ucznia, przysługuje zniżka podatkowa w wysokości 4 tys. zł. Natomiast za wykonane inwestycje w warsztacie rzemieślniczym — ulga podatkowa do 50 proc. poniesionych kosztów. Tak więc warunki bardzo dogodne, zważywszy nadto, że można uzyskać niskoprocentowe pożyczki. Szczegółowe informacje o prawach i obowiązkach rzemieślnika, o wszelkich ulgach przysługujących w związku z prowadzo- j nym zakładem, można zdobyć w Cechu Rzemiosł Różnych, al. Sienkiewicza 18. Jak minął rok Na potrzeby przemysłu okrętowego Ponad 600 buraczanych kombajnów A Trudności z odlewami zażegnane Co kwartał zamieszczamy przy ul. Szczecińskiej budowę tował się do wytwarzania no-meldunki o wykonaniu piano- nowego zakładu. Oddanie go wego asortymentu pomp próż-wych zadań przez załogi zakła- do eksploatacji przewidziane niowych do wozów asenizacyj-dów pracy. Już wtedy: w jest na rok 1970. nych. Wykonano ;już oprzyrzą- marcu, czerwcu i wrześniu „ . ____________ dowanie, zmagazynowano po- ^ trzebne materiały. Wydarzeniem roku było oddanie dc eksploatacji budyn- .. ______ roku zakład ku socjalnego. Są w nim łaż- dążeń? Oddajmy głos dyrek- nasz — mówi dyrektor inż. St. torom słupskich przedsię- Szczęśniak — produkował 4 typy szlifierek do drewna i polerki. Ponadto — części zamienne do przyczep hydraulicznych, które mimo wycofa-Jak nas powiadomił zastąp- przyczep z produkcji _ ca dyrektora — inż. Arnold 19£>? J- je»,e.»my zobowu;- Godlewski, zakład produkował ^ m rnk.r łączniki d° 1972 r- W Cl%gU roku nue- mówiono nam: do zrealizowa- ZAKŁADY PRZEM\SLU nia rocznych zadań zostało MASZYNOWEGO nam tyle a tyle. Jaki jest koń- LEŚNICTWA - cowy efekt tych wysiłków i _ w ciągu biorstw branży metalowej. SŁUPSKIE ZAKŁADY SPRZĘTU OKRĘTOWEGO nie, natryski, świetlica. SPÓŁDZIELNIA PRACY „AUTOMAT" Ke?terL°nnapęd7kUreczno-im- duże trudności ze znale- zowe, głowice, suwnice monta- z^s^enn^o^^wcy się pomyślnie. Do-TpHvnio siawL'a jest wprawdzie aż w dla przed- Chełmie Lubelskim, ale ma 2 nadzieję, że trudności z mającymi duże za- żowe, wciągi i motoreduktory , n, 7 , — wszystko dla potrzeb prze- ^^Iy. mysłu okrętowego. .Tftdvme stawca jest Wagi typu ciężkiego, taki był główny temat produkeyj-produkcji w r.y roku 1968 — powiedział nam prezes — Czesław Karczewski. Produkowano je na potrzeby rynku krajowego i na eksport, głównie do Egiptu i Albanii. „Rozczłonkowanie" spółdzielni w czterech punktach miasta — nie ułatwia warun-_ ków pracy. Mimo to zadania roczne wykonano. W roku podstawowa pro- A\eR_¥ HM33I Wybita szyba, nieaktualne hasła — taki smętny widok przedstawia gablota Towarzystwa do Walki z Gruźlicą mieszcząca się przy pl. Zwycięstwa. Właściwie nie bardzo wiadomo co gablota reklamujer Korzystając bowiem z ubytków w szybie ,jakowiś „Bal-dowie" z Kobylnicy włożyli a-fisiz zachęcający do wzięcia u-działu w zabawie tanecznej. Prażynek, ani napojów chło~ dzących tu nie kupi a barowóz (notabene obskurny) PSS stoi bezczynny przy supermarkecie. Sądzimy, że spółdzielnia uprzątnie tę wątpliwą ozdobę, albo postawi coś godziwszego. toczyska denne siębiorstwa połowowego. ~ n/4ipwamj tymi ostatnimi był kłopot. odiG *am-; „Dalmor" zmniejszył bowiem stosowanie w naszych asorty zamówienie na ten asortyment mentach zmaleją. o 2 tvs sztuk. By wypełnić lu- SŁUPSKA FABRYKA kę. zakład przystąpił do pro- NARZĘDZI ROLNICZYCH dukcji przeznaczonej na rok Q trudnościach iakimi 1967. Mianowicie opracowano ubiegłeg0 roku borykał kich warunkach jest realna się ten zakład — pisaliśmy szansa wykonania zwiększo-wielokrotnie. Najpoważniejsza nych zaaan 1967 r. — zbyt małe limity w pierw- FABRYKA URZĄDZEŃ szym kwartale na fundusz TRANSPORTOWYCH płac i zatrudnienie — niekorzystnie odbiła się na realizacji zadań rocznych. Jak dowiadujemy się od dyrektora — mgr inż. Lucjana Bieleckiego — pian produkcji globalnej . wykonano w 100,1 proc. plan eksportowe zrealizowała zało- produkcji towarowej w 97 Sa w liO proc. proc Zakład produkował rowniar- ^ Za kład wyprodukował 603 ki drogowe, wciągi budowlane, sztuki kombajnów jednorzędo- rozpoczęto ponadto wy twarzowych, 5 sztuk kombajnów n*e. nowego asortymentu. S3 dwurzędowych do zbioru bu- *° zu~awie budowlane dla ou-raka cukrowego; 4100 sztuk srec*nie;j wielkości. prototypy reduktorów dla binatu miedziowego w Lublinie. WTarto przypomnieć, że w minionym roku rozpoczęto c/a rżenia NAGŁY ZGON W Słupsku zanotowano w poniedziałek nagły zgon mężczyzny. Do wczoraj były trudności z ustaleniem tożsamości zmarłego, gdyż zamiast własnych posiadał przy sobie cudze dokumenty. Ustalono wstępnie, że miał on lat około 60. PCHNIĘTY NOŻEM 30-letni Stanisław K. uderzony został nożem w klatkę piersiową. Lekarz pogotowia po ^.twierdzeniu rany kłutej przewiózł ofiarę wypaciku do Szpitala Miejskiego na oddział chirurgii ogólnej. UPADŁ PO PIJANEMU 19-letni Stanisław Z. z Dębnicy Kaszubskiej tak nieszczęśliwie u-padł po pijanemu, 'że doznał urazu głowy. Ponieważ podejrzewano wstrząśnienie mózgu — przewieziono rannego do szpitala. WYPADEK V/ OBORZE 47-letnia Maria 2. z Główczyc uległa wypadkowi w oborze. U-padając uderzyła się w głowę. Kanę opatrzono jej w ambulatorium Pogotowia Ratunkowego. OPARZYŁA SIĘ We wsi Dobroczyn oparzył? się wrzątkiem jednoroczna Ewa D. Lekarz stwierdził oparzenia drugiego stopnia. Dziewczynkę przewieziono do szpitala. przetrząsaczo-zgrabiarsk ciągnikowych; 500 przetrząsaczo-zgrabiarek konnych; 8200 wyo-rywaczy do buraków. Przekroczono znacznie plan produkcji częścj zamiennych i zadań przypadających na zakład w ramach kooperacji. Limity na zatrudnienie i fundusz płac — zostały zwiększone. Poprawiła się sytuacja kadrowa w dziale obróbki mechanicznej, który był wąskim gardłem produkcji. Jest więc rękojmia że z realizacją tegorocznych zadań SFNR nie będzie miała tylu kłopotów. ZAKŁAD NAPRAWCZY MECHANIZACJI ROLNICTWA — Roczny plan załoga wykonała w 115 oroc. — stwierdził dyrektor Florian Stokłosa Wyremontowaliśmy 5300 sztuk silni ków, wy pro d ukowaliśm y 10 tys. sztuk podnośników hydraulicznych. Zakład przygo- Notowała II. MASLANKTEWICZ Dezinformacja Osoby przyjeżdżające swymi środkami lokomocji do Słupska pytają nas ćo oznacza napis: Parking strzeżony — na placyku u zbiegu ulic Wałowej i Jaracza. Placyk jest nie zagospodarowany a inwen cja organizatorów parkingu skończyła się na wymalowaniu napisu. Może więc pokwapią się jeszcze trochę i zlikwidują dezinformujący napis. A propos wprowadzających w błąd napisów. Już chyba po raz trzeci zwracamy uwagę, że reklama „Radoskóru" przy ul. Mostnika podaje od prawie 3 lat nieaktualny adres sklepu. Czy kierownictwo sklepu liczy, że opady atmosferyczne uczynią kiedyś napis nieczytelny? (x) OASNA, przeszklona sala. IG mechanicznych pralek. Sto-U ją w „karnym" szeregu i cicho pomrukują. W ich wnętrzach wiruje bielizna. W poczekalni zajęte lekturą czekają panie, które bieliznę przyniosły, zaś instruktorki domino-wuja procesu prania. Po trzech godzinach czystą i suchą bieliznę można zabierać do domu. Za jednym zamachem można wyprać 5 zmian pościelowych. Tak oto pierze się w pierwszej słupskiej pralni osiedlowej przy ulicy Murarskiej. Kierowniczka pralni pani Halina Niestryjewska poinformowała nas, że pierwszą klientką była mieszkanka starówki p. Brigida Jaskot. Gdy odwiedziliśmy pralnię p. Jaskot korzystała z usług po raz drugi, zachwalając ich jakość. Nic dziwnego każda klientka może dopilnować prania. Z czasem — jak przypuszczamy — w pralni znajdzie się podręczna biblioteczka oraz telewizor. W miarę wzrastania potrzeb pralnia rozpocznie pracę dwuzmianową. Tekst i zdjęcia: A. MASLANKIEWICZ 0) c O CL C) N O c o u

GDZIE-KIEDY 07 — MO. 98 — Straż Pożarna. 99 — Pogotowie Ratunkowe. TAXI Si-37 — ul. Grodzka. 39-09 — ul. Starzyńskiego. 38-24 — plac dworcowy. iirsrsuKm Dyżuruje apteka nr 32 przy uL 22 Lipca 15, tel. 28-44. fWWSFAWm KLUB „EMPIK" przy ul. Zamenhofa — Wystawa: Malarstwo polskie piętnSsłesO wieku. MUZELM POMORZA ŚRODKOWEGO — Zamek Książąt Pomorskich — czynne od godz. 10 do 16. Wystawa: Współczesna grafika szwedzka. m nu « MILENIUM — Radość o poranku (USA, od lat 16) — panoram. Seanse o gofiz. 16, la.15 i 20.30. POLONIA — Synowie magnata —- I seria (węg., od 1. 14) — panor. Seanse: 11, 16.15, 18.30 i 20.45. GWARDIA — Kim pan jest, dr Sorge? (franc., od 1. 16) — panor. Seanse o godz. 17.30 i 20. USTKA DELFIN — Człowiek ucieka (angielski, od lat 16) — panoram. Seanse o godz. 18 i 20. GŁÓWCZYCE STOLICA — Małpia kuracja (USA, od lat 12). Seans o godz. 20.30. UWAGA. Repertuar kin podajemy na podstawie komunikatu Ekspozytury Centrali Wynajmu Filmów w Koszalinie. PROGRAM II na dzień 4 bm. (środa) Wiad.: 5.00, 5.30, 6.30, 7.30, 8.30, 10.00, 12.05, 16.00, 19.00. 23.50. 5.06 Muzyka. 6.20 Gimnastyka. 6.40 Radioreklama. 7.00 Muzyka. 7.45 Piosenka dnia. 7.50 Melodie na dzień dobry. 8.15 Kurs jęz. ang. 8.35 Z cyklu: ,.W Sejmie i o Sejmie". 8.45 Muzyka. 9.00 Wesoły autobus. 10.05 Z muzyki kameralnej. 10.50 „Oflag" — L. Kruczkowskiego. 11.10 Public, międzynarodowa. 11.20 Koncert rozrywk. 12.25 Koncert estradowy. 12.50 Felieton. 13.00 Koncert rriuzyki polskiej. 14.00 Od melodii do melodii. 14.30 Pod fabrycznym dachem. 14.45 Błękitna sztafeta. 15.10 Koncert chóru. 15.30 .,Podróż bez biletu". 16.05 Public, międzynarod. 16.15 E. Gilels - fort. 17.00 W Warszawie i na Mazowszu. 18.00 Śpiewa „Mazowsze". 18.45 W dewizowym kręgu. 19.05 Muzyka i aktualności. 19.30 Teatr PR — „Wybieramy premierę roku 1966" — „Legenda" — słuch. 20.30 Muzyka rozr. 21.00 Z kraju i ze świata. 21.27 Kronika sportowa. 21.40 Tańczymy. 22.20 Rozmowa literacka. 22.35 Międzynar. Uniw. Rad. 2?. 45 Trybuna Kompozytorów Pc*iskica. 23.21 Muzyka tan, [pjTEŁEWIZJA •5 na dzień 4 bm. (środa) 3.00 Teleferie: „Rozstajne drogi" — film z serii: „Czterej pancerni i pies". 9.45 Przerwa. 11.00 Film z serii: .,Dr Kildare". 12.00 Przerwa. 14.50 Dla młodych widzów „Święto na lodzie" — z Moskwy. 15.20 Program dnia. 15.25 Film krótkometrażowy. 15.50 Przypominamy, radzimy. 16.00 Teleferie: 1. „Pan Półka i Spółka"; 2. „Przyjaciel zwierząt" — film (radz.) 17.00 Wiadomości Dziennika TV. 17.05 Nie tylko dla pań. 17.25 Wszechnica TV: program redakcji historycznej — „Polscy przyjaciele i wrogowie konkwistadorów" 18.00 „Sylwetki X Muzy" — Bro nisław Pawlik. 18.25 Pod znakiem jakości. 18.45 Arcydzieła muzyk1 prezentuje Leonard Bernstein 19.20 Dobranoc. 19.30 Dziennik telewizyjny. 20.00 „Halo, cowboy" — film. 20.15 Film z serii: „Dr Kildare". 21.05 „Światowid" — magazyn wydarzeń międzynarodowych. 21.45 „Śmierć w środkowym pokoju" — film (polski). 22.10 Dziennik. 22.25 Program na Jutro. „GŁOS SŁUPSKI" — mutacja „oiosu Koszalińskiego0 w Koszalinie — organ Komitetu Wojewódzkiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Redaguje Kolegium Redakcyjne. Koszalin ul. Alfreda Lampego 20. Telefon Redakcji w Koszalinie: centrala 62-61 (łączy ze wszystkimi działami). Wydawnictwo Prasowe „Głos Koszalińskr RSW „PRASA" Koszalin, ul. Alfreda Lampego 20. „Głos Słupski". Słupsk, pl. Zwycięstwa 2, I piętro. Telefony: sekretariat (łączy z kierownikiem Oddziału) — 51-95; dział ogłoszeń — 51-95; redakcja -.54-66, Wpłaty na prenumeratę (miesięczna — 13 zł, kwartalna — 39 zł. półroczna 78 zł, roczna 15fe zł) przyjmują urzędy pocztowe, listonosze oraz oddziały delegatury „Ruch*\ Tłoczono KZGraf. Koszalin, ul. Alfreda Lampego 18. W-2 9tr. 3 GŁOS Nr 4 (4422) HISTORIA i statystyka Francji pouczają niezorientowanego turystę, że ten ongiś katolicki kraj zlaicyzował się niemal zupełnie. Oto we Francji — w której procent katolików „z metryki" sięga 84 — „optymiści" oceniają praktykujących na 30 proc., „pesymiści" na 15 proc. Statystyka, zwłaszcza ta niekompletna i nieprecyzyjna, chociaż stara się ująć sprawę w społecznym wymiarze nie pobudza przecież wyobraźni tak bardzo, aby mogła uzmysłowić rzeczywisty stan rzeczy, a zwłaszcza wniknąć w przyczyny relacjonowanych zjawisk. Do uszu przeciętnego turysty docierają niekiedy informacje, że Francja została potraktowana przez niektórych autorów i działaczy katolickich jako kraj „misji wewnętrznych". Tzw. tereny misyjne, to — tradycyjnie biorąc — kraje daleko położone od europejskich centrów chrześcijaństwa. Do niedawna nikomu nie przy chodziło do głowy szukać ich pod Rzymem lub w okolicach Paryża, dlatego informacja ta może się wydawać dość niewiarygodna. Los zrządził, że znalazłem się właśnie w stolicy Francji i miałem ponadto możliwość obserwacji (zresztą dość zewnętrznej i cząstkowej) paru miejscowości podmiejskich, położonych o jakieś 80—90 km od „kulturalnej stolicy świata". Korzystając z gościnności i wiążącego swą uprzejmością zaproszenia pewnej francuskiej rodziny, spędzającej akurat weekend w tych stronach, udałem się z nią do najbliższego kościółka w poszukiwaniu „empirycznego" potwierdzenia lub zaprzeczenia teoretycznych danych. Liczne wsie i osady w tych stronach mają swoje chateaux, czyli zamki — rezydencje ongiś królewskie lub arystokra-tj^czne, d^iś przeważnie zamienione w muzea lub pozostające w ruinie oraz kościoły parafialne, z których wiele stanowi prawdziwe pomniki architektury jak np. Kościół św. Trójcy z XVI wieku w Vendo-me (na południu) lub Notre-Dame w Louviers z XII—XV wieku (na północny zachód od Paryża). Większość tych świątyń jest zwyczajna, mało o-zdobna, budowana z kamienia przez nieznanych architektów w nieokreślonej epoce. Pora była przedpołudniowa, niedzielna, ale tłum żaden nie sunął ku drzwiom kościoła, do którego przybyliśmy, • a na stopniach, porosłych z boku kępkami niskiej trawy, nikt nie szukał wytchnienia od panującego wewnątrz tłoku. Tylko organy i solowy męski śpiew wskazywały, że nabożeństwo trwa. Weszliśmy nieco spóźnieni. Podniosłem wzrok na siedzących w ławkach wiernych. Było ich (policzyłem) ...dwanaścioro, w tym 4-osobowa rodzina najwidoczniej paryskich mieszczuchów. Kurz unosił się w powietrzu, a słowa starego księdza, który właśnie zaczy- nał kazanie o potrzebie cnoty miłosierdzia — brzmiały w tej pustce jakby rozpaczliwie... Przyszedłem tu, żeby szukać przyczynku do rzeczywistego obrazu sytuacji wyznaniowej we Francji, więc też liczyłem dokładnie także osoby przystępujące do komunii. Było ich sześć: cała rodzina paryskich mieszczan i dwie kobiety miejscowe. ciwko wszelkim reformom społeczno-politycznym zarówno na wsi jak i w mieście. Zwiedzałem w Paryżu kościoły dzielnic robotniczych. Są nie mniej puste niż opisany kościółek wiejski. Już teraz robotnicy nie odnoszą się do kleru katolickiego wrogo, są po prostu obojętni, a traktują księży jak zwykłych obywateli, którzy wprawdzie głoszą obce im poglądy, maiąc prawo korzystania z wolności słowa i sumienia. Inaczej jest w dzielnicach mieszczańskich. Tu kościoły nie świecą pustkami, aktyw- przypuścić, że dla wielu francuskich mieszczan przerodził się on w sojusz własności z kościelną prawicą. Rozmowy z francuskimi socjologami religii potwierdziły w pełni tę opinię. Sądzą oni, że Kościół czynił i czyni próby zerwania tego sojuszu. Wiele publikacji katolickich próbuje uświadomić czytelnikom, że religia chrześcijańska nie jest związana z jakąś określoną strukturą społeczno-ekono-miczną, lecz że może się dostosować do każdej, w tym także do socjalizmu. Te poglądy, jak również doświadczenia walki FRANCJA zdechrystianizowcma ... ? Odprawiwszy mszę stary ksiądz szparko zniknął w zakrystii i w chwilę potem wychodził kierując się ku małemu samochodowi, który nań czekał na drodze. Podszedłem. Poprosiłem o słowo. Odpowiadał z uprzejmym uśmiechem, ale spieszył się widcznie. Był, jak się okazało, jedynym księdzem w rozległej okolicy i miał jeszcze dziś odprawić nabożeństwa w pięciu innych kościołach parafialnych, całkowicie pozbawionych księży. „Muszę jechać... Czekają na mnie". Kto czeka? Z pewnością znów w każdym miejscu po 12 lub 15 osób, z których jedna trzecia przybyła tu na weekend z Paryża. Można by powiedzieć, że ten obrazek nie jest typowy, że niczego nie dowodzi, gdyż nie nadaje się do uogólnienia. Upewniałem się jednak co do tego u wielu kompetentnych ludzi i pytałem o przyczynę tego zjawiska. Odpowiadano mi prawie zawsze w ten sam sposób. Sytuacja taka jest typowa dla tych okręgów i departamentów Francji, w których wieś została objęta wpły-.wem cywilizacyjnym wielkiego miasta. Wraz z nowoczesną techniką, informacją, trybem życia, standardem życiowym, szerszymi zainteresowaniami (czy też ich brakiem), ze wzrostem poziomu ogólnego wykształcenia» narastaniem przez dwa wieki humanistycznego racjonalizmu — religijność francuskiej wsi z pokolenia na pokolenie przygasła, aż o-becnie znikła niemal zupełnie. Z wyjątkiem departamentów najbardziej cywilizowanych i gospodarczo zacofanych — jak np. w Bretanii i w Normandii —i- wszędzie chłop francuski zrozumiał już dawno, że katolicki kler związany jest z siłami reakcji w tym kraju i wyciągnął z tego właściwe wnioski^ Przez prawie półtora wieku katolicyzm francuski był siłą jednoznacznie prawicową, popierającą partie konserwatywne. Występował on prze- ność religijna jest dość znaczna, ale też katolicy biorący żywy udział w życiu politycznym Francji rekrutują się właśnie spośród drobnej i wielkiej bur-żuazji i należą do politycznej prawicy. Spotkałem w Paryżu ludzi, dla których „prawdziwa" Francja, katolicka i mo-narchiczna skończyła się w dniu śmierci Ludwika XIV pod. ostrzem gilotyny... Wszystko co było potem — do dnia dzisiejszego włącznie — zdaniem ludzi wyznających ten aziwacz ny pogląd, nie ma nic wspólnego z Francją „prawdziwą". Ten pogląd podobno nie jest rzadki, a charakteryzuje dobitnie związek, jaki w mentalności prawicowych katolików francuskich istnieje pomiędzy „tronem" i „ołtarzem". Można często wspólnej dla katolików i przedstawicieli lewicy przeciwko hitlerowskim okupantom sprawiły, że znaczna część katolików przekónała się o możliwości i potrzebie politycznej współpracy z socjalistami i komunistami. Żywy ruch intelektualny wewnątrz środowisk katolickich oraz konkretna współpraca z socjalistami i komunistami spowodowały powstanie tzw. katolickiej lewicy francuskiej. Jednakże wszystkie dane wskazują, że ów katolicyzm lewicowy stanowi w dalszym ciągu mniejszość, a katolicy w swej masie pozostali konserwatywnymi, choć rzadziej nieco zajmują postawy zbyt skrajne. TADEUSZ PŁUŻASSKI .ii. 11 SPORT PORT C SPORT SPORT Kon kurs-plebiscyt „Głosw" Nowe kandydatury na liście Z każdym dniem poczta redakcyjna przynosi coraz więcej kuponów na Konkurs-plebiscyt „Głosu", oraz wypowiedzi w dyskusji. Czytelnicy zgłaszają nowe kandydatury na listę plebiscytową. Przedwczoraj zamieściliśmy wypowiedź pana Korneckiego z Kołobrzegu, który wytypował swoich kandydatów. Dziś zamieszczamy nowe kandydatury na listę, z której Czytelnicy wybiorą dziesiątkę najlepszych. M. in. J. Makowski z Robunia, proponuje umieścić nazwiska ciężarowców bia-łogardzkiej Iskry: M. Kobusa i Br. Ligockiego oraz lekko-atletkę: A. Szmidt z WTS O-rzeł Wałcz i pięściarza Cz. Paszkiewicza. Natomiast Czesław Mizek z Okonka wysuwa na listę plebiscytową dyskobola B. Smolińskiego, reprezentanta LZS Żagiel Koszalin. W swoim liście do redakcji Ryszard Pisarek ze Słupska proponuje następującą kolejność najlepszych w województwie: Marczyk, Chmara, Barta, Rumaczyk, Ksieniewicz, Pawlak, Suwała, Brawer, Sokołowski I Kuciński. R. Słomczewski (również z Bo-bunia) pisze m. in.: Moim zdaniem — najlepszym sportowcem Ziemi Koszalińskiej powinien zostać Michał Barta. Jego wynik w rzucie oszczepem 73,46 m jest nowym rekordem okręgu i szóstym wynikiem w Polsce. Poza tym zwyciężył on w VI Centralnej Spartakiadzie Wsi oraz pokonał podczas zawodów w Stargardzie znanych oszczepników w kraju, m. in. Radziwincwicza. Na zawodach tych Bartę wyprzedził jedynie Janusz Sidło. W dziesiątce najlepszych również winien znaleźć się reprezentant białogardz-kiej • Iskry w podnoszeniu ciężarów — Józet Kuczek oraz rekor- Widok z Łuku Triumfalnego na Pola Elizejskie — jedną z najpiękniejszych ulic nie tylko stolicy Francji. Ta cztero-kilometrowa arteria ściąga tłumy turystów, tu odbywają się defilady wojskowe. rozmaite uroczystości i manifestacje. (CAF — TASS) laojtam Bałfyta poksuaii kadrą Przebywająca na zgrupowaniu w Koszalinie kadra juniorów Polski w koszykówce ro ^?raia pierwsze sparringowe sp^T^anie przed międzynarodowym turniejem, w którym obok Polaków wezmą u-clział reprezentacje Związku Radzieckiego, NRD i Węgier. Przeciwnikiem kadry juniorów byia reprezentacja okręgu koszalińskiego, oparta na zawodnikach II-ligowego Bałtyku. Pojedynek zakończył się sukcesem koszykarzy koszalińskich, którzy po wyrównanym pojedynku pokonali kadrę 51:46 (22:20). Spotkanie stało na przeciętnym poziomie. Obie drużyny zademonstrowały jeszcze świąteczną formę. Najwięcej punktów dla Bałtyku zdobyli: Jankowski i Kowalewski po 11, Miliński — 8. Przybysz i Piszczek po 6, a dla kadry: Lecyk — 14. Kalinowski — 11, Galas — 10, Dziedziczak - (sf> DZIS KADRA - MKS ZNICZ Drugie spotkanie kontrolne stoczy kadra młodych koszykarzy z MKS Znicz. Mecz odbędzJe się w dniu dzisiejszym, w koszalińskiej hali sportowej, o godz. 11.30. dzista okręgu w strzelectwie — Janusz Dubicki z LZS „Spółdzielca" Koszalin, który na międzynarodowych zawodach w NRD zdobył tzw. ..Srebrny Muszkiet". A oto kandydaci zgłoszeni dotychczas na listę plebiscytową. Nazwiska podajemy według kolejności alfabetycznej: M. Barta, Z. Betscher, H. Brawer, R. Chmara, J. Dubicki, K. Głębocki, M. Kobus, J. Kuczek, R. Ksieniewicz, J. Kuciński, B. Ligocki, W. Marczyk, Cz. Paszkiewicz, A. Pawlak, Z. Rumaczyk, B. Smoliński, B. Smyczyńska, J. Sokołowski, R. Suwała, A. Szmidt. Odznaka 1000-lecia ilia LZS lielfm Ostatnio, w Gwdzie Wielkiej (pow. Szczecinek) odbyła się uroczystość wręczenia zbiorowej Odznaki Tysiąclecia, przyznanej przez Ogólnopolski Komitet Frontu Jedności Narodu miejscowemu LZS WieZim za jego duże osiągnięcia w rozwoju sportu i turystyki oraz za aktywny udział w obchodach 1000-lecia. Uroczystego wręczenia odznaki dokonał przewodniczący Powiatowego Komitetu FJN w Szczecinku — tow. Piwowar. Warto przypomnieć, że po LKS Głaz Tychowo i LKS Baszta Bytów jest to już trzeci w województwie LZS, który otrzymał to zaszczytne wyróżnienie. LZS Wielim ma cztery sekcje sportowe: piłki nożnej,tenisa stołowego, lekkiej atletyki i siatkówki. Piłkarze i pingpongiści walczą v/ klasie A, natomiast siatkarze i lekkoatleci w klasach niższych. Dodajmy, że sportowcy z Gwdy Wie kiej przy współudziale mieszkańców wsi wybudowali czynami społecznymi piękny stadion wyposażony ws wszystkie niezbędne urządzenia, (sf) Polska-Horwsgla 9:0 Dobra passa polskich hokeistów, która rozpoczęta się podczas udanego tournóe po Kanadzie, trwa. W poniedziałek 2 bm. hokejowa reprezentacja Polski rozgromiła na Torwarze w rewanżowym meczu Norwegię — 9:0 (4:0, 2:0, 3:0). Bramki zdobyli: Szlapa — w 3 min., Nowak — w 5 i 25 min., Kilanowicz — w 6 i 53 min.. Frvzle-wicz — w 18 min., Gałęzewski — w 35 min., Czachowski — w 41 min. i K. Fonfara — w 48 min. ZAPAŁKI -NIEBEZPIECZNE ZABAWY -ZWRdĆ UWAGĘ NA DZIECI B&83aOBEU im am p Tłumaczył: Stanisław Gogłuska (41) — Czy pan uważa, doktorze Tejeiro. — zapytał Marcelino Hoyos po krótkiej przerwie — że powinniśmy jeszcze raz przesłuchać Marię? — Oczywiście, i to natychmiast. — I aresztować Bordę — zaproponował Andres. — Ten człowiek mógłby nawiać jeszcze w ostatniej chwili. — Nie ma niebezpieczeństwa, że zwieje. Po pierwsze równałoby się to prawie że przyznaniu do winy — po drugie biedaczysko nie dotarłby nawet do granicy. — I to prawda, bierzemy się więc po południu do Marii Borda. — Mała będzie zadowolona — jedno wychodne więcej — bąknął Andres Esłava. — Niedługo będę musiał wysłać żandarma do Lunów z prośbą, żeby zastąpił dziewczynę, bo inaczej pani Luna się rozgniewa i wypowie mi kredyt. Obiad ciążył mi na żołądku. W ogóle za dużo się żre, a potem żołądek dokucza, człowiek jest niezdolny do pracy i w ogóle w złym humorze. Teraz na przykład mogę myśleć, bo dopiero zjadłem śniadanie, ale po obiedzie — a wtenczas byłem po obiedzie, do tego jeszcze po tłustym, ciężkim posiłku w hotelu „Manhattan" w Paloverde. Wyciągnąłem się na łóżku i paliłem cygaro. Tliła się właśnie łodyga i śmierdziała — podobnie jak wczoraj. Dlatego miałem jeszcze gorszy humor. — Dziś, na szczęście, pozwoliłem sobie na lepsze cygaro. — Spojrzałem na zegarek — wciąż noszę ten sam mały, stalowy zegarek na rękę. Była już pora wstawać, przerwa miała się ku końcowi. Cóż miaibym do roboty, gdyby nie został zamordowany Don Vicente? Ganiałby mnie ten ka-eyk i żądał ode mnie raz tęgo, drugi raz tamtego. Andres opowiadał mi, że zawsze tak bywało z dawnymi burmistrzami. Z trudem zwlokłem nogi ^ łóżka, buty z hałasem stanęły na ziemi. No, jazda, wstawać! Hoyos i Andres siedzieli już na krzesłach, kiedy wszedłem do biura. Zaraz po mnie weszła Maria, była punktualna. Czarna chustka — bardzo skromna mantyla — okrywała włosy. Wybrała się jak do kościoła, pomyślałem. — Proszę, niech pan zaczyna — zwróciłem się do Don Marcelina. — Panno Mario Borda, gdzie się podział rewolwer Dony Mercedes? — Nie wiem. — Nie? Czy pani nie domyśla się, kto mógł go wziąć? — Nie, proszę pana. — Czy pani nie przypuszcza, że to panna Mercedes schowała broń? — Nie, proszę pana. — Czy panna Pardo była przyjemną lokatorką? — Czy chce nas opuścić? — Kto wie — teraz ma dwie hacjendy. A więc, Dyla przyjemną lokatorką? — Tak, proszę pana, zawsze była dobra dla mnie. — Czy pani dostawała od niej od czasu do czasu napiwek? — Napiwek? — To znaczy, czy czasem dawała pani pieniądze, albo inne rzeczy? — Tak — mam od niej tę mantylę, na Boże Narodzenie chusteczki do nosa; a w tym miesiącu na pierwszego dała mi nawet jednego peso. To była dobra i kochana dama. — I dlatego — zapytałem — nie chce nam pani zdradzić, gdzie się podział rewolwer? — Ja nie wiem. — Mario, człowiekowi zabrano życie, stanął przed sędzią najwyższym bez rozgrzeszenia. Proszę o tym nie zapominać. Gdzie się podziała broń? — Jakiż ton ojcowski był w moim pytaniu! — Nic nie wiem, panie doktorze. — Kłamiesz — przerwał to spokojne przesłuchanie Hoyos* — Ależ proszę pana — preszę pana! — Tak jest. to ty go masz! — Nie, to nie ja zabiłam Don Vicenta — przysięgam na duszę mojego nieżyjącego brata, że nie zamordowałam Don Vicenta! Nie, to nie ja, ja nawet nie wychodziłam z domu. Niech pan zapyta panią Luna, niech pan zapyta moją panią — ja nie wychodziłam z domu! — Wybuchła głośnym płaczem. Obrzydzenie i współczucie łączyły się w mojej piersi w nieprzyjemną mieszankę. Hoyos znowu musi się zachowywać jak słoń w sklepie z porcelaną, pomyślałem. — Naturalnie, że nie zastrzeliłaś Don Vicenta, wiemy dobrze, że nie wychodziłaś z domu, ale ukradłaś rewolwer i oddałaś go ojcu. — Ojciec nie przychodzi do tego domu. — I oddałaś ojcu albo przesłałaś mu — a Jose Borda zabił Don Yicenta. — Nie, nie — mój Boże, jak pan tak może mówić, jak pan może mówić coś takiego? — Znowu straszliwe łkanie. Była prawie jak dziecko. Serce mi się krajało. —1 Czy w domu nie było nikogo, tylko ty i Lunowie? — Nie. — Zatem tylko ty mogłaś zabrać rewolwer — twój ojciec jest mordercą Don Vicenta. — Nie, w domu był jeszcze ktoś. — Kto? Namyślała się, jakby chciała coś powiedzieć, ale ugryzła się w język. — Dona Mercedes — odpowiedziała nareszcie. — No tak. Przecież Dona Mercedes nie mogła okraść samą siebie. — Nie, ona na pewno nie ma nic wspólnego z morderstwem to taka dobra, kochana dama. — Czy w domu — wmieszałem się znowu — na pewno nie było nikogo innego? — Któż miał jeszcze być w domu? — Ja nie wiem, dlatego panią pytam, Mario. — Nie, ja nic nie wiem, nic, nic! — Dziewczyny wiejskie są także zdolne do histerii, pomyślałem. — Nikt inny nie wchodził do pokoju panny Pardo, tylko pani, istnieje więc wyraźne podejrzenie, że to pani wzięła broń. HC.BJ