i wywracających jej powierzchnię na drugą stronę jak ciężką zapisaną kartę. Ziemię pokrywają ręce chłopów gdy układają skiby obok siebie, jak morski wiatr układa fale wciąż od nowa Ziemię pokrywają ręce chłopów Czesław Kuriata (Ze zbioru „W każdą podróż" wydanego przez LSW w 1966 roku). (Inf, wł.) W pięknie udekorowanej sa li BTD w Koszalinie rozpoczę ły się wczoraj centralne elimi nacje II ogólnopolskiego kon-llursu recytatorskiego, zorgani zowanego przez TPPR i Ministerstwo Oświaty pod hasłem „Polska, rosyjska i radziecka poezja przyjaźni i braterstwa". Na uroczystość otwarcia elimi nacji przybyli m. in. przedsta wiciele wojewódzkich i miejskich władz partyjnych z sekretarzem KW PZPR, tow. Z. Kanarkiem, przedstawiciele WK ZSL i WK SD — J. Ja- (Dokończenie na str. 4) rosz i M. Sieradzanowa, członek ZG TPPR, pełniący jedno cześnie funkcję przewodniczącego sądu konkursowego, wybitny poeta St. R. Dobrowolski, sekretarz konsulatu ZSRR w Gdańsku, L. Wołgin, wicedyrektor Domu Kultury Radzieckiej w Warszawie A. Smo lianów. Gościmy także w Koszalinie zasiadających w jury pisarzy radzieckich, S. Baruz-dina i W. Sołouchina. Gości, młodzież z całego kra ju — uczestników konkursu powitał serdecznie zastępca przew. Prez. WRN, mgr K. Cie ślak. Kilka serdecznych słów powitalnych wygłosili także St. R. Dobrowolski i S. Baruz-din. Życzyli oni młodzieży wy stępującej w konkursie sukce sów i zajęcia pierwszych miejsc. Wczoraj w sali BTD występowali uczniowie szkół podsta wowych. W dniu dzisiejszym popisuje się młodzież ze szkół średnich całego kraju. Jutro natomiast ogłoszone zostaną przed południem wyni ki eliminacji, zaś o godz. 15 rozpocznie się uroczysty koncert, w którym obok laureatów wystąpią piosenkarze - a-matorzy oraz zespół estradowy Armii Radzieckiej. (sten) • DELHI W Tndii obchodzona była w piątek druga rocznica śmierci pierwszego premiera niepodległej Indi-i — Jawaharlala Nehru. • LONDYN Brytyjska Izba Gmin zaaprobowała bez głosowania decyzję rządu proklamowania stanu wv1atkoweso w związku ze strajkiem marynarzy brytyjskich. Prognoza pogody Prognostycy zapowiadają pogodę chmurną i chłodną. Wiatry umiarkowane z kierunków północnych. Możliwość niewielkich rozpogodzeń. Temperatura ^około " stopni, Ponad 10 tysięcy odpoiriedzi W środę losowanie NAGRÓD W naszym tradycyjnym kon kursie „Typuję zwycięzców XIX Wyścigu Pokoju" zanoto waliśmy rekordową liczbę odpowiedzi — 10.368. Komisja konkursowa musiała unieważ nić 22 listy, w których znajdo wało się 76 rozwiązań. Wpłynęły one bowiem po terminie. Ponadto 37 kuponów nadesłano na kartkach i zgodnie z na szym zastrzeżeniem nie będą one brane pod uwagę. Komisja przystąpiła do wyszukiwania bezbłędnych rozwiązań. Publiczne losowanie nagród odbędzie się w środę 1 czerwca w siedzibie Redakcji „Głosu Koszalińskiego". „Rewolucyjny ruch robotniczy w cizie*ach narodu" — artykuł członka Biura Po litycznego, sekretarza KC PZPR tow. Ryszarda Strzeleckiego pod tym tytułem zamieszczamy na 3. stronie. Z okazji Święta Ludowego — na stronie 4. drukujemy wypowiedzi: I sekretarza KW PZPR tow. Antoniego Kuligowskiego i prezesa WK ZSL ob. Feliksa Starca. — program Święta Ludowego w Zakrzewie (które odbędzie się w niedzielę, 29 maja) publikujemy na stronie 4. 'rugi dzień Zjazdu Pisarzu iem Zachodnich i Póhiocnuch LITERACKA PRAWDA NASZYCH ZIEMIACH BYDGOSZCZ (PAP) PIĄTEK — w drugim dniu Zjazdu Pisarzy Ziem Zachodnich i Północnych toczyła się dyskusja nad referatem Witolda Nawrockiego — „Dokument w literaturze" oraz nad referatem Wilhelma Szewczyka — „Współ czesna niemiecka literatura rewizjonistyczna o naszych Zie miach Zachodnich i Północnych". W pierwszym referacie za-arta jest analiza publikacji amiętnikarskich, które uka-ały się w ostatnich latach o iemiach Zachodnich i Północ g^ych. W okresie ostatniego ^Ó-lecia ukazały się drukiem tomy „Wspomnień Opolan" 2 tomy „Famiętników pow-Itańców" (śląskich) oraz zbiór amiętników „Tu jest mój iom". Wyszły też liczne pa- PROLET ARWSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ' Łączny nakład: 110.03G Cena 50 gr " rtya, AB Organ KW PZPR Wydanie sobotnio-niedzielne Rok xiv 28 i 29 maja 19S6 roku Nr 127 (4264) 10 stror Pozdrowienia dla wsi Wieś polska radośnie obchodzi dziś Święto Ludowe. W tym roku ma ono szczególnie doniosły charakter, zbiega się bowiem z uroczystościami, zamykającymi okres obchodów Tysiąclecia Państwa Polskiego > ściśle wiąże z treścią tej wielkiej dła naszego narodu rocznicy. Koszalińskie rolnictwo, stanowiąc główną dziedzinę gospodarki województwa staje się coraz bajc.-iej rolnictwem nowoczesnym. Do gospodarstw chłopskich i państwowych gospodarstw rolnych szybko i coraz szerzej wkracza mechanizacja. nauka i technika. Egzekutywa KW PZPR i Prezydium WK ZSL wyrażając z okazji Święta Ludowego gorące podziękowania za dotychczasowy znojny trud w zagospodarowaniu kosza lińskiej wsi, śle pozdrowienia i Ż3'c/y wszystkim rolnikom, gospodyniom wiejskim i młodzieży, pracownikom państwowych gospodarstw rolnych, specjalistom rolnictwa, nauczycielom i lekarzom wiejskim, pracownikom zakładów naprawczych mechanizacji rolnictwa, załogom prz-dsiębiorstw budownictwa rolniczego pomyślnych wyników w ich dalszej pracy, dużo szczęścia i radości w życiu osobistym. miętniki indywidualne. Wiele materiałów pamiętnikarskich zawierają „Nowe pamiętniki chłopów" i „Awans pokolenia". Najpoważniejszy _ zrąb pamiętników dotyczy wielkiego ruchu migracyjnego, jakie go świadkami czy też organizatorami byli autorzy pamiętników. W. Nawrocki stawia pytanie, w jakim stopniu literatura o tematyce zachodniej wyraża prawdę o Ziemiach Zachodnich. Na pytanie to daje odpowiedź pozytywną. Literatura ta dała świadectwo temu, czego Polska Ludowa dokonała na Ziemiach Odzyskanych. Literatura ta na pewno nie powiedziała jeszcze wszyst kiego, ale też nie rzekła jeszcze ostatniego słowa. Referat Wilhelma Szewczyka analizuje współczesną lite raturę rewizjonistyczną NRF. Literatura głosząca hasła odwetu w dzisiejszym świecie, który uświadomił sobie praw dę o konieczności pokojowego współistnienia — stanowi o-czywisty anachronizm. Panująca tendencja w utworach re wizjonistycznych — to prefero wanie tematyki podsycającej ducha odwetu, wydobywanie z przeszłości — nawet najdaw niejszej — tego wszystkiego, (Dokończenie na str. 2) • WARSZAWA W Pałacu Staszica obradowała dwudziesta druga sesja Zgromadzenia Ogólnego PAN. Tematem obrad, którym przewodniczy prezes Akademii — prof. Janusz Groszkowski — są aktualne zagadnienia działalności PAN. Referat problemowy wvg>osił sekretarz naukowy Akrdemii — prof. Witold Nowacki. PREZYDIUM WK ZSL EGZEKUTYWA KW PZPR Ziemię pokrywają ręce chłopów przesypujących Konkurs recutatorski telegraficznyir. • ŚWINOUJŚCIE Prom „Visborg" zainaugurował w piątek codzienne rejsy na trasie Ystad — Świnoujście. Przybyło na nim 100 pasażerów (wraz z samochodami) ze Skandynawii, którzy zamierzają podróżować po Polsce lub udać się tranzytem do południowych krajów. Krówka na cokole Ponoć w Danii oglądać można na rynkach rolniczych miasteczek okazale pomniki, prezentujące wykute w kamieniu co przed-niejsze okazy bydelka a na wet trzody. W ten symboliczny sposób mieszkańcy kraju słynącego z hodowli, nie obawiając się śmieszności, sławią to, z czego ży I Trudno sobie wyobrazić podobny pomniczek na ryn ku któregokolwiek z miast koszalińskich. Złotów usta-wił w mieście statuę jelenia — którego ma zresztą w swym herbie — a i tak krążą po województwie zło śliwę anegdoty, a propos o-wego rogacza. Ani nam w głowie wzywać do naśladowania Duń czyków. Ale przydałoby się co nieco zrobić dla zmiany wyobrażeń o rolnictwie wśród notorycznych, mieszczuchów (50 procent mieszkańców naszego rolniczego województwa żyje w miastach i jest to proporcja podobna jak w niejednym dobrze uprzemysłowionym regionie). Wyobrażenia te, już teraz, są trochę wypaczone, nie uwzględniają po stępu w rolnictwie. A co będzie w przyszłości? (Dokończenie na str. 3) > > a M o 0) o oy Ph S^dnia na dzień GŁOS Kr m (4264) Od specjalnego luysłannika Literatura a rewizjonizm Zjazd Pisarzy Ziem Zachodnich i Północnych wkroczył, vr drugim dniu obrad, w swoje robocze stadium. Dyskusja toczy się nie tylko na tematy warsztatu literackiego, ale wpływa również na pogłębienie wśród uczestników Zjazdu znajomości problematyki rewizjonizmu i odwetu w Niemczech zachodnich. Podkreśla się że Zjazdy Pi- sy. Niemniej serdecznie szyku sarzy Ziem Zachodnich i Pół ją się na przyjęcie literatów nocnych są okazją do zamani bydgoskie zakłady pracy. Pa- festowania jedności poglądów tronat i gościnność koszaliń- na sprawę niebezpieczeństwa skiej grupie pisarzy zapewni- niemieckiego rewizjonizmu za ła Bydgoska Fabryka Mebli. Z równo młodszych, jak i star- jej załogą nasza delegacja spo szych pokoleń pisarskich. Bardzo interesującym przyczynkiem w dyskusji są wypowiedzi pisarzy — autochtonów ze Śląska i Mazur. Na przemiany oblicza rewizjoniz mu w literaturze NRF wskazał w ciekawym wystąpieniu Wilhelm Szewczyk. W kuluarach zjazdu wiele mówi się o ostatniej powieści sekretarza Zarządu Głównego ZLP J. M. Gisgesa pt. „Osty", której akcia toczy się w woj. koszalińskim. Pisarze, również koszalińscy, c jyli już pierwsze spotkania Z czytelnikami. Na piątek przewidziano dalsze wieczory autor skie. Wszyscy podkreślają doskonałą organizację i atmosfe rę tych imprez, odbywających się — jak wiadomo — w Dniach Oświaty, Książki i Pra tyka się w sobotę. T. KUBIK W interesie POKOJU & SOFIA (PAP) W Sofia zakończyły się obra dy VI konferencji „komitetów na rzecz bałkańskiej współpracy i wzajemnego zro zumienia". W spotkaniu tym wzięli udział delegaci Bułgarii, Grecji, Rumunii i Jugosławii oraz w charakterze ob serwatara przedstawiciel Cypru. W komunikacie ogłoszonym po zakończeniu spotkania stwierdza się, iż atmosfera po lityczna na Bałkanach nadal się polepsza, rozwijają się stosunki między państwami bałkańskimi i umacnia się ich współpraca w dziedzinie gospodarki i kultury. Ten rozwój sytuacji na Półwyspie Bałkańskim, oparty na zasadach wzajemnego szacunku, i stosunków dobrego sąsiedztwa oraz na równych prawach, staje się coraz bardziej czynnikiem pokoju na Bałkanach i stanowi przykład owocnej współpracy międzynarodowej. . Skandal w Bonn ©• BONN (PAP) W bońskim ministerstwie obrony wykryto wielką aferę korupcyjną, o której szeroko rozpisuje się prasa zachodnio-niemlecka. Według tych relacji funkcjonariusze tego ministerstwa ła udzielanie wielomilionowych zamówień na wyposażenie elektroniczne dla samo lotów pobierali sute łapówki od firm amerykańskich, fran cuskich, szwajcarskich i zachodnio niemieckich. Głównym bohaterem tej afery jest wysoki funKcjonariusz ministerstwa obrony, niejaki Evers, który obecnie przeniesiony został w stan spoczynku, po krótkim pobycie w więzieniu i ..przyznaniu się do winy". Przypadkowe wykrycie kon ta bankowego w Szwajcarii rozpętało całą aferę, która rozpoczęta się jeszcze za czasów, kiedy bońskim ministrem obrony był Strauss. I obrad zjazdu (Dokończenie ze str. 1) co może służyć utrzymaniu na strojów rewanżu. Autor referatu zgromadził obszerny materiał dokumenta cyjny ilustrując każdą tezę licznymi przykładami. Jednocześnie wskazał na ro dzący się inny nurt w literaturze niemieckiej, w którym dostrzec można próbę nowego realistycznego spojrzenia na sytuację Niemiec i ich stosunek do sąsiadów ze Wschodu. Czołowym przedstawicielem tego kierunku był zmarły nie dawno Johannes Bobrowski. Podobne akcenty można też znaleźć w twórczości zachod-nioniemieckiego pisarza Guen thera Grassa. Te nowe poszukiwania i tendencje nie są jednakże w stanie zneutralizować szkodliwego wpływu li teratury rewizjonistycznej. IX Zjazd Pisarzy Ziem Zachodnich i Północnych kontynuuje obrady. Przewodniczący stowarzyszenia buddystów i członek KC Narodowego Frontu Wyzwolenia Wietnamu Fłd. WZYWAJĄ DO WALKI z reżimem KY i amerykańskim okupantem dopuszczając transportów paliwa, żywności i innych arty kułów. Partyzanci południowowiet-namscy założyli minę na rze Władze południowowietnam lektrowni grozi już za kilka ce Sajgon w odległości 12 km skie podjęły kroki w celu o- dni pozbawieniem 100 tys. lu- na południowy Wschód od sto chrony ambasady USA w Saj- dzi elektryczności i wody bie lłcy> Na minę tę najechał sta W Wietnamie Południowym nadal utrzymuje się napięta sytuacja. W Sajgonie setki buddyjskich mnichów przeprowadziły kil ka antyrządowych demonstracji. gonie. Przewodniczący stowarzyszę nia buddystów południowowiet namskich Thith Thien Hau i członek KC Narodowego Fron-tu Wyzwolenia Wietnamu Po łudniowego wezwali ludność, aby zjednoczyła się i zespoliła wysiłki w walce przeciwko klice Thieu—Ky i ich amerykańskim mocodawcom — donosi agencja „WYZWOLENIE" Reuter informuje, iż w pią tek po demonstracji buddystów przed gmachem konsula tu generalnego USA ewakuowano z Hue obywateli cywilnych USA. Marionetkowy sajgoński pre mier Ky, donosi AFP, udał się do Da Nangu, aby spotkać się tam z przywódcami opozycji wojskowej w Hue, generałami Nguyen Chann ThiiTonThat Dinh. Blokada gospodarcza jaką władze południowowietnam-skie postanowiły złamać opór mieszkańców starej stolicy Wietnamu, Hue, daje się coraz bardziej we znaki." Krytyczny brak ropy naftowej słu żącej do napędzania turbin e- żącej. Szpitale cierpią na brak lekarstw i nie mają benzyny dla karetek. Wszelkie prace budowlane uległy przerwaniu z powodu braku dostaw cemen tu. tek należący do towarzystwa okrętowego w Hongkongu z ła dunkiem amerykańskim. Agen cje zwracają uwagę, że zatopię nie statku na tej rzece mogło by zablokować na kilka tygod Jak wiadomo, blokada gospo ni transport drogą morską do darcza Hue rozpoczęła się 15 Sajgonu. maja, kiedy to wojska rządowe otoczyły Da Nang — największy port,przez który szły dostawy do Hue oraz zabloko- Rzecznik USA poinformował, że w ub. tygodniu straty amerykańskie były najwyższe od 6 miesięcy. Zginęło 146 żoł ,,Odstraszanie nuklearne* podstaiuą polityki Bonn Agresywna strategia # BONN (PAP) Sekretarz stanu w zachodni oniemieckim ministerstwie spraw zagranicznych Carstens potwierdził w oświadczeniu złożonym w Bundestagu, że jedną z podstaw polityki zagranicznej i wojskowej Bonn jest nadal tzw. „strategia odstraszania nuklearnego". Bonin posługuje się tą agre sywną koncepcją strategiczną, aby prowadzić przygotowania militarne przeciwko NRD i innym krajom socjalistycznym i stworzyć tzw. „obronę przedniego skraja", tj. skupić w pobliżu granicy z krajami socjalistycznymi uderzeniowe siły NATO wyposażone w broń jądrową. Carstens podkreślił, że jednym z warunków „odstraszania atomowego" jest ścisła współpraca wojskowa i polityczna między Bonn i Waszyngtonem. Również sekretarz stanu w ministerstwie obrony NRF, Humbel, wypowiedział się w Bundestagu za realizacją „strategii odstraszania nuklearnego". wały wszystkie drogi łączące nierzy USA, a 820 zostało ran-to miasto z resztą kraju, nie- nych. Amerykańskie proiuokacje • KAIR Dobra 88 radzta Obsrami- czych, skonfiskowane na mocy dekretu prezydenta Nasse-ra, mają zostać rozdzielone wśród biednych chłopów. Chodzi tu o przeszło 5 tysięcy ńefktarów siemi. • NOWY JORK Z batry lo-tniczej berg wystrzelono nowego „tajnego" ntuc&oj&a fgtifil&ft £ie- Zastępca Hitlera 1 HES3 znajdz e się sta wo nośsi? WASZYNGTON (PAP) Departament Stanu USA zakomunikował, że prawdopo dobnie rozważy jesienią br. możliwość wypuszczenia na wolność zbrodniarza wojennego, byłego sekretarza osobistego Hitlera, Rudolfa Hessa, przebywającego w więzieniu w Spandau. Jak wiadomo we wrześniu bież. roku mają zostać zwolnieni dwaj inni zbrodniarze hitlerowscy Albert Speer i Baldur von Schirach. Hess bę dzie więc ostatnim zbrodniarzem więzionym w Spandau. Rudolf Hess ma w tej chwili 72 lata. Trybunał norymberski skazał go za zbrodnie wojenne na karę dożywotniego więzienia. Barbarzyńskie bombardowanie LAOSU moskwa (pap) Ministerstwo Spraw Zagranicznych ZSRR powiadomiło kraje v które uczestniczyły w Genewskiej Konferencji Lao-tańskiej w roku 1962, o telegramach otrzymanych od Phou-mi Vongvichita sekretarza generalnego partii „Patriotyczny Front Laosu" i członka Państwowej Komisji do Spraw Wykonania Porozumień Genewskich. W depeszach z 16 marca i sat) Vongvichit potępia posu-28 kwietnia br., zaadresowa- nięca USA i domaga się nie-nych do ministra spraw zagra zwłocznego położenia kresu nicznych ZSRR A. Gromyki interwencji USA w sprawy jako współprzewodniczącego Laosu. Genewskiej Konferencji Lao-tańskiej, zwraca on uwagę na barbarzyńskie bombardowanie przez lotnictwo USA miast i wiosek laotańskich. Vongvichit pisze, że napastnicy amerykań scy używają m. in. napalmu i trujących substancji chemicznych. Jest to nowy etap w realiza cji planów USA, które zmierzają do wprowadzenia do Laosu sił zbrojnych USA i u-życia ich bezpośrednio w wal kach z siłami narodowowyzwo leńczymi. Jest to także — dodaje Vongvichit — część ame rykańskich planów rozszerzenia agresywnej wojny na ca-jły Półwysep Indochiński. W imieniu Patriotycznego Frontu Laosu (Neo Lao Hak- , Humanie" kora ufs 99 Trzęsienie ziemi • TOKIO W stolicy Japońskiej zarejestrowano trzęsienie ziemi o średnim natężeniu. OJtiar w ludziach nie było. Mariner-4" przemówił WASZYNGTON (PAP) Amerykański aparat kosmiczny „Mariner-4", który w lipcu 1965 roku przekazał na Ziemię obrazy powierzchni Marsa, odezwał się znowu, tym razem z odległości 316 milionów kilometrów. Laboratorium napędu odrzu towego w Pasadenie (Kalifornia) zakomunikowało, że aparat w odpowiedzi na rozkaz radiowy z Ziemi przesłał w ostatnią sobotę informacje o warunkach w przestrzeni mię dzyplanetarnej i o stanie swej aparatury. Problemy Bliskiego Wschodu Oświadczenie agencji TASS Agencja tass opublikowała w dniu 27 bm. oświadczenie, w którym stwierdza, że Związek Radziec ki nie będzie odnosił się obojętnie do prób naruszania pokoju w rejonie położonym w jach Bliąjuego bezpośrednim sąsiedztwie granic ZSRR. Oświadczenie zaznacza, że rząd Syryjskiej Republiki a-rabskiej zwrócił się do członków Rady Bezpieczeństwa z powodu zanotowanego w ostat nim czasie zaostrzenia sytuacji wokół Syrii i na całym IMPERIALISTYCZNE KNOWANIA Wschodu, na przeciwko temu państwu arab libańskich wodach terytorialnych znowu pojawiły się okrę ty vi floty usa. Wiadomo również, iż ostatnio odbyły się spotkania wysokich funkcjonariuszy usa z przedsta skiemu. Narody państw arabskich dobrze rozumieją — czytamy w zakończeniu — Jakie niebez pieczeństwo dla sprawy pokoju i dla ich niezawisłego roz wicielami rządu i sztabu gene woju kryją w sobie nowe kno ralnego Izraela. Wydaje się, iż właśnie w Bliskim Wschodzie, wywołane związku z tym nastąpiła akty go aktywizacją sił imperializ- wizacja agresywnych i skraj- mu i reakcji w tej strefie, nych sił w Izraelu, wymierzo Apel Syrii jest z uwagą rozpa na przeciwko sąsiednim pań- trywany w kierowniczych ko- stwom arabskim. łach Związku Radzieckiego. Według posiadanych infot* Niedawno w Ankarze zwoła macji, niektóre koła reakcyjno w trybie nagłym posiedze- ne Jordanii i Arabii Saudyj-nie militarno-kolonialnego blo skiej, niezadowolone z polity- wania mocarstw imperialistycz nych, ich reakcyjne awantury na Bliskim Wschodzie i kól rządzących Izraela, a w szczególności próby Ingerowania w wewnętrzne sprawy Syryjskiej Republiki Arabskiej. Związek Radziecki ze swej strony nie może oczywiście i nie będzie odnosić się obojętnie do prób naruszeńia poko- Wymijająca odpowiedź Mitłerranda • ' YJ ■ , .. ■ ■ •. 9 PARYŻ (PAP) Przewodniczący federacji le wicy demokratycznej i socjalistycznej, Francois Mitter-rand, udzielił odpowiedzi generalnemu sekretarzowi FPK na jego list z 7 maja br. W liście tym Waldeck Rochet proponuje wszystkim ugrupowaniom lewicy opracowanie wspólnego programu rządowego oraz wspólnej taktyki w zbliżających się wyborach parlamentarnych. Mitterrand pisze, że federacja uważa zobowiązania po-v.zięte w okresie wyborów prezydenckich za nadal obowiązujące. Jeśli zaś chodzi o sprawę wspólnego programu rządowego, Mitterrand „zobo wiązuje się poinformować w odpowiednim czasie FPK o decyzjach powziętych przez federację, bez przesądzania z góry, jakie to będą decyzje". Zdaniem Mitterranda, zdefiniowanie wspólnej taktyka wyborczej byłaby obecnie przedwczesne. Komentując list Mitterranda „HUMANITE" uważa, że „w sprawie najważniejszej, tzn. opracowania wspólnego programu rządowego, odpowiedź ma charakter wymijający". Z plenum KC KPZR Z Francji ku CENTO, w Bejrucie odby- ki Syrii, knują również — ju w strefie położonej w bez-ła się konferencja amerykań- przy poparciu USA i W. Bry- pośrednim granic Iskięh ambasadorów, w kra-. -= piany wymierzone ZS&B. AMNESTIA & PARYŻ (PAP) Francuskie Zgromadzenie Narodowe przyjęło w drugim czytaniu projekt ustawy o amnestii. Amnestia dotyczyć ma więź niów skazanych za zbrodnie, czy przestępstwa popełnione w związku z wojną algierską. Nie obejmuje ona głównych przywódców rebelii, takich, jak generał Salan, czy Jou-haud, ani też winnych zbrodni morderstwa. Projekt ma przejść obecnie pod głosowanie senatu, po czym powróci do Zgromadzenia Narodowego na trzecie i ^stateczne czytania, MOSKWA (PAP) Plenum KC KPZR kontynuuje obrady. Ostatnio dyskutowano nad referatem ministra melioracji i gospodarki wodnej ZSRR, J. Aleksiejewskiego „O szerokim rozwoju melioracji gruntów w celu uzyskania wysokich i stałych plonów roślin zbożowych i innych roślin upraw nych,,. Obrady plenum trwają. WYNIKI SPOTKANIA PEŁNOMOCNIKÓW SED i SPD Porozumienie BERLIN (PAP) W czasie ostatniego spotkania pełnomocników SED Paula Vernera i Wernera Lam-berza oraz SPD Hansa Strie-flera i Fritza Stallberga, które odbyło się w Berlinie demokratycznym w gmachu KC SED, osiągnięto porozumienie w następujących sprawach: 1) spotkanie w Karl Marx-stadt, na którym wystąpią mówcy SPD, odbędzie się 14 lipca br., 2) termin spotkania w Hanowerze ustalono na 21 lipca bież. roku, 3) obie strony uznały, tż spot kania w Karl Marxstadt i w Hanowerze traktowane będą jako jedna całość, 4) osiągnięto zgodność co do tego, iż o obu spotkaniach pra sa, radio i telewizja będą informować wyczerpująco i bez pośrednio, 5) obie strony wychodzą z za łożenia, że zostaną zagwarantowane niezbędne warunki dla zorganizowania przewidzianych spotkań i wystąpień samych mówców. Przedłużenie strajku • ATENT Kolejarze greccy zdecydowali przedłużyć trwający od 4 dni strajk o dalsże 48 go-,v; dżin mimo ostrzeżenia rządu 1 aresztowań. WIZYTA wojskowej delegacji indonezyjskiej w Malajzji • LONDYN (PAP) Jak donoszą z Kuala Lumpur, stolicy Malajzji przybyła tu delegacja wojskowa Indonezji z oficjalną, jednodniową wizytą dobrej woli. Na czele 8-osobowej delegacji stoi admirał Obie Sjaab. Jest to pierwsza wizyta indonezyj ska w Malajzji od 1963 roku. Delegację indonezyjską, któ ra przybyła na lotnisko w Kuala Lumpur powitali przed stawiciele ministerstwa obrony Malajzji i iinne wyższe osobistości. Delegacja następnie udała się samochodami do rezydencji ministra obrony Malajzji, Abdula Razzaka. Podczas przyjęcie Razzak potwierdził, iż rozmowy na temat stosunków między obu krajami rozpoczną się w poniedziałek w Bangkoku. Przed stawiciele Indonezji spotkali s»ię później z członkami parlamentu Malajzji. Spori -k Sport zwycięstwa polskich lekkoatletów Przy świetle elektrycznym w czwartek wieczorem odbył się w Paryżu międzynarodowy mityng lekkoatletyczny, w którym uczestniczyli również zawodnicy polscy. Jedyne zwycięstwo dla naszych barw odniósł Boguszerwicz w biegu na 5 tys. m. Po niezwykle zaciętym pojedynku trzech zawodników uzyskało jednakowy wytnik — 13.54,6. Pierwsze miejsce przyznano Boguszewiczowi, na drugiej pozycji sklasyfikowano Philippa (NRF), a na trzecim drogiego Polaka — Piotrowskie, go. Podczas tych samych zawodów reprezentacyjna sztafeta Francji 4 x 100 m przebiegła ten dystans w 40 s-ek., a Włoch Ottoz uzyskał na dystansie 110 m ppi. 13,9 »ek. Reipiezeittanl Potók! — Bctw&rd Czernik zwyciężył podczas międzynarodowego mityngu lekkoatletycznego w Kopenhadze W Skoku wzwyż przechodząc 10066 ua «, ■■ i GŁOS Nr 127 (4264) i Str. 3 Rewolucyjny ruch robotniczy w dziejach narodu Tysiąclecie powstania naszego państwa zbiega się ze 100--leciem narodzin polskiego ru chu robotniczego. Te dwa tak odległe w czasie fakty history czne, połączyliśmy wspólnym programem obchodów. Jest to głęboko uzasadnione, gdyż ruch robotniczy powstał i roz winął się w wyniku procesów historycznych i przemian spo łecznych, dokonujących się w łonie narodu. Jako rewolucyjna partia, jesteśmy spadkobier cami wszystkich postępowych tradycji narodu polskiego i czu jemy się w pełni odpowiedział ni za dalsze losy kraju, za kon tynuacje i wzbogacanie dorobku poprzednich i obecnych po koleń. Polska klasa robotnicza i jej awangardowa siła — partia marksistowsko-leninowska u-dowodniła, że ma do tego peł ne prawo. Kiedy 100 lat temu na arenie naszych dziejów po jawiła się nowa siła społeczna — klasa robotnicza, ówczesne państwa europejskie uważały kwestię polską za zdjętą z porządku dziennego. Rządy tych państw i związana z nimi bur-żuazja uznały, że jest to spra wa wewnętrzna mocarstw zaborczych — Rosji, Prus, Austrii. Sprawa polska o tyle tyl ko przejawiała się w ich politycznych rachubach, o ile mo gła być wykorzystana przez te państwa we wzajemnych rozgrywkach. Jest historyczną za sługą polskiego i międzynarodowego ruchu robotniczego, że sprawa polska nie tylko nie ze szła z wokandy historii, ale po jawiała się na niej z coraz to gwałtowniejszą siłą, którą jej nadawało społeczne i narodowe budzenie się ludu polskiego. Już od swego zarania hasła, pod którymi walczył polski ruch rewolucyjny, przyciągały najgorętsze serca i najbardziej patriotyczne umysły. Ha sła te były kontynuacją i rozwinięciem ideałów głoszonych jeężcze przez Kuźnicę Kołłąta jowską, idei zrywu kościuszkowskiego, myśli radykalnego nurtu powstań narodowych. Polska należy do krajów o szczególnie bogatej tradycji ru chu robotniczego. Kilka nastę pujących po sobie pokoleń zdo bywało szlify patriotyczne w ogniu rewolucyjnych bojów. Rozwijając i jednocząc wal kę o wyzwolenie narodowe z walką o wyzwolenie społeczne, polscy rewolucjoniści rozbudzali w klasie robotniczej, a także wśród chłopstwa świado mość społeczną i narodową, licząc masy myśleć kategoriami internacjonalizmu, polscy rewolucjoniści poderwali do wal ki najbardziej uciemiężone warstwy narodu polskiego, warstwy najliczniejsze. Dokonali tego, czego nie potrafili, bądź nawet czegb się obawiali, zachowawczo nastawieni przywódcy wcześniejszych zrywów zbrojnych. Polscy rewolucjoniści widzie li swych sojuszników wśród ta kich samych, jak oni, ludzi od młota i sierpa. I nie zawiedli się. Polska barykada wolności nie została pozostawiona samej sobie. Miała za sobą rewo lucjonistów Piotrogrodu, Moskwy, Berlina, Budapesztu. Krew tam przelana zbliżała wolność nad Wisłą. Dewiza pol skich patriotów od czasów Ko ściuszki — „Za Waszą i naszą wolność" — rodziła teraz plony na naszej ziemi. Więzienne kraty, policyjna pałka, katorżnicza Bereza — oto, czym odpłaciła burżuazja polskim rewolucjonistom za krew i lata zesłań, za dzieło ich myśli i walk w państwie niepodległym, które powstało w wyniku zmian w układzie sił politycznych w Europie, za początkowanych zwycięstwem Rewolucji Październikowej w Rosji. W międzywojennym dwudziestoleciu Komunistyczna Partia Polski działając w pod ziemiu była organizatorem walk klasowych, siłą mobilizu jącą szeroką opinię przeciwko sanacyjnej dyktaturze i faszy stowskiemu zagrożeniu. Trzydzieści lat temu, taka sama RYSZARD STRZELECKI CZŁONEK BIURA POLITYCZNEGO, SEKRETARZ KC PZPR fabryk i kopalń, mieszkań- i Nysą z szerokim dostępem com miast i wsi, podejmowa- do wód Bałtyku. wój Polski, tworząc nowe spo łeczeństwo socjalistyczne. Dziełem klasy robotniczej i jej partii jest konsolidacja narodu wokół programu pokoju i socjalistycznego budownictwa. Podwaliny pod jedność mas pracujących kładła nasza partia w latach międzywojennych, w trudnej walce rozwija jąc ideę frontu ludowego. Wy kuwaliśmy tę jedność w zma- drą i Nysą Łużycką. Na gruzach Berlina załopotały czerwone i biało-czerwone sztandary, wieńczące zwycięstwo na szego narodu w zmaganiach z najazdem hitlerowskim. W warunkach bezlitosnej o-kupacji hitlerowskiej PPR by ła jedyną siłą, która potrafiła nie tylko ukazać narodowi dro gę do ocalenia przed zagładą, drogę do zwycięstwa, ale rów nocześnie wykuwała myśl poli me zonowiązan i czynów spo łecznych dla uczczenia Ty-ciąclecia państwowości polskiej. Znajduje w tym wyraz przekonanie, ie Polsce służy się pracą na rzecz jej dalszego rozwoju. Socjalistyczny patriotyzm, wypływająca zeń jedność dzia łania całego społeczeństwa pod przewodem partii, to waż ny element naszych dotychczasowych sukcesów i gwarancja dalszego rozwoju kraju, pomnażania jego siły, a zarazem niezawodna tarcza wobec rewizjonistycznych -żądań rozlegających się zza Łaby. Społeczeństwo polskie wielka rodzina prawie 32 min obywateli. W takiej masie lu- ganiach na śmierć i życie z okupantem hitlerowskim. Wów tyczną narodu, wskazując Pola Wiosna Tak "ńrii' kipriv nrnr7v czas» w najtragiczniejszych la kom realną, historyczną szan- . , . Sr obehodz?mv TvL2 tach naszych dziejów, doku- sę odrodzenia państwa w no- przekonania, ścierają się roz- Państwa Polskiego nr7es7ła do mentowaliśmy, jak niespożyte wych, rewolucyjnych formach maite myśli, opinie. Ale jeśli naslpi h?stnrfi nnd ^7wa siły tkwi£* w ruchu rewolu- społeczno-ustrojowych, w no- odnieść je do podstawowych krwawej wiosny'^ Terrorem cyjnym' w^ch' P^stowskich granicach, elementów życia państwowe- " salwami do tłumu odpowie- Starsze pokolenie naszego Deklaracja programowa PPR go, oo tego, co nazywamy pol Obchody Tysiąclecia Paft-i stwa Polskiego to okres nasilonej pracy ideowo-politycznej w partii. Przywiązujemy wielką wagę do tego, by wszys cy obywatele, szczególnie zaś członkowie partii, znali dzieje ojczyste, historię ruchu robot niczego, szlak, jaki przeszła partia od zakonspirowanych kółek rewolucyjnych do Polski niepodległej, Polski socjalistycznej. Chodzi o to, żeby przeszłość w jak najszerszym zakresie służyła przyszłości, żeby nauki i wnioski, wynikające z doświadczeń ojców i doświadczeń własnych, umieć wykorzystać dla realizacji zadań, które stoją przed nami to dziś i które czekają nas jutro. Chodzi o to, aby każdy członek partii, każdy obywatel dzi występują różne poglądy, potrafił właściwie ocenić dorobek Polski Ludowej, którego sam jest współtwórcą, by szukał ciągle na powierzonym mu odcinku pracy nowych 1 salwami do tłumu odpowie- puituieme naszego -........j- ~ - --------------- — .sposobów i możliwości pomno dział rząd sanacyjnych pułków społeczeństwa nieraz powraca «tała Sie dokumentem politycz ską, racja stanu .Postawa sp„. żenią wspólnego dobra. ników na wołanie proletariatu n>rOą do tragicznej klęski nym, wyrażającym dążenia lu f .Niezwykły, w wymiarze ty- miast i wsi o Drace i chleb wrześniowej, która w pełni ob du polskiego do walki z oku- r°a polski trwale zaakcepto- siąclecia, okres mamy za so-Na wysiłki partii zmierzające nażyła absurdalność polityki pantem, do sprawiedliwości wa* socjalizm, dawno juz od- bą. Niezwykły zarówno pod do utworzenia frontu ludowe- sanacji. W latach walki z na- społecznej w życiu narodu, rzucając tych, którzy probowa względem trudności, jakie mu go, który w ówczesnych wa- J^dem hitlerowskim komuniś Program PPR, podejmując rea i przywrócic w Polsce kapita- sielismy pokonać, jak i pod runkach był wyrazem doirze- ci polscy wykazali w praktyce hzację myśli politycznej KPP lizm. Ktokolwiek pod jakim- względem rezultatów naszej wającej jedności mas robotni- swój głęboki patriotyzm i u- * lat trzydziestych jednoczył kolw.ek : szyldem usiłuje: osła- pracy. Minione łata potwier- - - - wokoł partu inne, lewicowe i ------ demokratyczne ugrupowania. W toczącej się wówczas wal ce o świadomość społeczną i nową orientację polityczną na rodu historia przyznała rację wającej jedności ków i chłopów w walce o przemiany ustrojowe, obóz sanacyjny odpowiedział „łamaniem kości". Czym się to skończyło dla Polski — wiemy wszyscy. miłowanie ojczyzny. Od pierw szych dni okupacji działacze i członkowie na krótko przed wojną rozwiązanej KPP podję li działalność konspiracyjną. bić sojusz Polaków z naroda- dziły w całej rozciągłości, że mi Związku Radzieckiego — Polska Ludowa jest uwieńczę buduje zamki na lodzie. Bo niem dziesięciowiekowej histo dziś każdy myślący obywatel rii naszego państwa, a nasza Polski Ludowej zdaje sobie partia i władza ludowa godny sprawę ze znaczenia dla na- mi dziedzicami i kontynuato- Obszarniczo - kapitalistycz- gracje TewoTucyine^weszł^ obozowi" postępu."Powstała" no szeS° kraju, dla jego bezpie- rami najszczytniejszych trądy ** ^ rł-vi_i____T-\ 11 ___ • _i• f»7Qnoł«rn i rATTtrAiłi u««n4-n«« fii nnrnnnwvPri na władza zaniepokojona nara stającą radykalizacją mas ludo wych, skłonna była szukać wzorów ustrojowych w faszyzmie. Zaślepienie nienawiścią do postępu i rewolucyj- następnie w skład PPR — od rodzonej, rewolucyjnej partii klasy robotniczej i ludu polskiego. W niespełna sześć miesięcy wa Polska — Polska socjali- czeństwa i rozwoju, styczna, w której robotnicy i skiego współdziałania chłopi zajęli należne im miejsce; Polska, po raz pierwszy w historii pozostająca w przy jem Rad i bratnimi socjalistycznymi. Inna jest dziś Polska, me- nych przemian, przesłaniało po utworzeniu PPR wysłała w jej niebezpieczeństwo, narasta jące na zachodniej granicy Pol ski. Godzi się w tym miejscu przypomnieć postawę dzisiejszego przewodniczącego episkopatu polskiego, który nie tylko nie protestował przeciw ko policyjnemu bezprawiu, a-resztom, strzelaniu do manifestacji robotniczych i chłopskich, lecz potępiał walkę ludu o pracę i ziemię, o wolność i demokrację, o przemiany u-strojowe. Najwyższa hierarchia kościel na w Polsce była zawsze prze ciwko ruchowi robotniczemu, zawsze przeciwko radykalnym działaczom ludowym. Nig dy nie brakło książąt kościoła zwalczających najzacieklej wszelką myśl o reformie rolnej, mających za nic głodujące rzesze biedoty wiejskiej. Właściciel fabryki, kim by on nie był,w wypadku konfliktu z robotnikami mógł liczyć na po parcie z ambony. Wyklinano nie tego, który wyzyskiwał — lecz wyzyskiwanego, kto doma gał się zmiany istniejącego stanu rzeczy. W nowej Polsce dokonaliśmy głęboko sięgających prze mian społecznych. Wraz z u-społecznieniem przemysłu i re formą rolną zlikwidowane zo stały podstawy siły klas niegdyś rządzących. Wyzwolone zo stały potężne siły społeczne tkwiące w masach ludowych, które pod kierownictwem na szej partii zdynamizowały roz bój swój pierwszy, nieliczny jeszcze oddział partyzancki. W rok później partyzantka ludowa wiąże już poważne siły wro ga, stwarza na ziemiach polskich ogólnonarodowy, partyzancki front walki z okupan- jacielskich stosunkach ze swy podobna do tamtej sprzed mi sąsiadami; Polska, szybko września 1939 roku, odmienna rozwijająca się i z powodze- jest jej pozycja w świecie, niem odrabiająca opóźnienia o- Przestawiona przez partię dziedziczone po przeszłości. Zwycięstwo władzy ludowej pozbawienie obszarników i kapitalistów ich bazy ekono-a co za tym idzie, zwrotnica dziejów skierowała Polskę na socjalistyczny tor, na drogę przyjaźni i brater- brater- narodowych. z Kra- Wchodzimy w nowe tysiąc-krajami lecie z zasobami i możliwościami jakich Polska nie miała nigdy dotychczas. Rozpoczyna my je w warunkach nieporów nywalnych do tych sprzed lat dwudziestu, czy trzydziestu. Mamy nie tylko odbudowany kraj i wszechstronnie rozwinięty nowoczesny przemysł, mamy przede wszystkim licz- skich sojuszów ze wszystkimi ną kadrę uczonych, inżynie tern. Wysiłek zbrojny polskich micznej, a co za tym rewolucjonistów uwieńczony likwidacja klas antagonistyez został historycznym zwycię- nych, stworzyły warunki dla stwem. Żołnierze Ludowego trwalej jedncści narodowej, Wojska Polskiego, żołnierze dla stałego pogłębiania soju-spod Lenino, z oddziałów par szu ^ robotniczo-chłcpskiego. tyzanckich w kraju, patrioci zgodności interesów wszyst-napływający do szeregów ar- kich ludzi pracy. mii w miarę oswobodzania Z tej zgodności interesów ziem polskich, ramię w ramię i dążeń całego społeczeństwa, z potężną Armią Radziecką z patriotycznych i rewolucyj gromili hitlerowców, wycho- nych tradycji wyrasta nowy, dząc na nową granicę ludowe socjalistyczny patriotyzm, ón go państwa polskiego nad O- to dyktuje załogom nas-rych agą sąsiadami. Zmierzamy w kierunku, który jest przyszłością Świata. Nasze pokolenie zapłaciło najdrożej za błędy poprzednich klas rządzących. Ale nam też przypadło w udziale zreali zować najszczytniejsze idee i marzenia najświatlejszych u-mysłów, którymi szczyci się naród polski — o państwie, w rów, konstruktorów, całe zastępy robotników — fachowców wszystkich specjalności, wyrośli nowi działacze politycz ni i gospodarczy, artyści i pisa rze. Mamy wreszcie młodzież garnącą się do nauki i mającą zapewnione wszelkie warunki kształcenia i pracy. Wkraczamy więc w drugie tysiąclecie państwa polskiego którym nie będzie wyzyskiwa pełni optymizmu, z przekona- czy i wyzyskiwanych, o państwie, które obejmie prastare ziemie piastowskie nad Odrą niem, że podołamy zadaniom, które postawiła przed nami historia. Jerzy Cieślak Krówka na cokole (Dokończenie ze str. 1) O zakład idę, że większe wrażenie robi na nas w wo jewództwie decyzja o budowie byle jakiej fabrycz ki przemysłu terenowego, niż wiadomość o wybudowa niu w powiecie 10 nowoczesnych obór. W miarę więc jak ta gałąź (gospodarki), na której siedzimy, staje się mocniej sza, przydałoby się ugruntowywać przekonanie, że z nowoczesnego rolnictwa można żyć i to dobrze żyć. Pogardliwość rodząca się w mieście, rykoszetem odbi ja się później na wsi. Zwra ca na to często uwagę wra żliwsza młodzież wiejska. A bo to raz spotykaliśmy się z jej postulatami, by ustanowić „kartę praw rolnika" (na wzór górniczej) lub „dzień rolnika" (na wzór „dnia strażaka"). Byłem świadkiem dyskusji, w któ rej krytykowano relikty przetrwałe nawet w nazew nictwie. Któż z młodych lu dzi zechce zostać i mienić się: „fornalem" albo „pastuchem" (chociaż nie zapominajmy, że np. kowboj nie znaczy nic innego jak pasterz a znam wielu, którzy chętnie by kowbojami zostali. Ale nim ludzi zastą pią elektryczne pastuchy, krowy muszą być pilnowane przez ludzi. Nazwać takiego „kierownikiem pastwiska"? Jak kierownik — to powinien mieć sekretar kę — złośliwie ktoś replikował w czasie tej dyskusji. Argumenty tu przytoczone można zaliczyć do gatun ku naiwnych. Trudno jednak zaprzeczyć istnieniu problemu, który sygnalizu ją. (TK) t^rezes kółka i Dl niczego (po prawej) w Zakrzewie w rozmowie z roi nikiem. Fot. J. Piątkowski Z zakrzewskim BORYNĄ Tylko na dziennikarzy uważaj — zawsze ich tam pełno, ostrzegano mnie przed wyjazdem. I rzeczywiście, przed niewielkim białym domkiem w środku Zakrzewa, w którym rezyduje Kółko Rolnicze, dwaj eleganccy panowie (jeden z dużym aparatem fotograficznym zaopatrzonym we flesz) usiłują przekonać trzeciego, by wszedł w zboże i jak Boryna Reymontowi, pozował do zdjęcia — symbolu „gospodarza na swoim". Po chwili odetchnąłem. Na szczęście to nie dziennikarze, to przedstawiciele Centrali Nasiennej w Złotowie chcą uwiecznić sylwetkę wyróżniającego się plantatora. Tak poznałem osobiście MARIANA BUDNIKA prezesa Kółka Rolniczego w Zakrzewie. OŁYSZAŁEM o nim wcześ łem pana Budnika?" — Nie, jest na zabawie z synem (był Dzień Strażaka). Na zabawie go nie było. Na drugi dzień wa. I wbrew powszechnemu mniemaniu, jakoby praca na roli i działalność społeczna by ły nie do pogodzenia, godzi je z dobrymi skutkami, chociaż nie bez trudu. A zaczął przecież z niczego. Z wojny wy szedł z kilkoma ranami i kijem do podparcia kulejącej no gi. Pierwsza inwestycja — koń, kupiony został za pożyczo ne pieniądze. Przed wojną, je szcze jako robotnik tartaku w Kujaniu spłacił kupione od Niemca — listonosza 75 arów ziemi. Dziś ma 9 własnych hektarów, 2 konie, 3 krowy, 4 jałówki, cieszy się opinią wy bitnego plantatora, hodowcy, rolnika, prezesurą doskonale prosperującego kółka, rozwija działalność w ZSL. Sztandar Pracy II klasy, Złoty Krzyż Zasługi i prawie minuty wolnego czasu. Takie jest zresztą całe Zakrzewo, jak stwierdza sąsiad z Drożysk prezes kółka Karolak. To się zdarza rzadko. Zaży łość i przyjaźń między tymi swej podwójnej nieobecności. Byłem w kółku (o godz. 21.), ale wykręciłem się zabawą. Nie tylko żona, lecz i sam Budnik uważa, że się przepra cowuje. Tyle, że w te narzekania wplata co chwilę praktyczne uwagi skierowane do swego bliskiego współpracownika Tadeusza Szopieraja — „to ciągnik trzeba naprawić najszybciej, a to przydałby się jeszcze jeden inkubator do wy lęgami". I widać, że narzekania na nadmiar pracy są jedy , , nie westchnieniem przynoszą- o nim wczes prezesem kołka w Drożyskach cym ulgę. niej dużo. W przeddzień — sąsiedniej wsi i z żoną Bud * Praco°witość Mariana Budni-niedzielnego spotkania nika. Ta oslatilia rozmowa ka u siebie w zagrodzie stała rozmawjglem z Karolakiem, miała przebieg krótki, „ZasU ńą w Zakrzewie przyslowio- Budnik wyjaśnił mi tajemnicę biorą się chyba stąd, że obie prowadzą zdrową rywalizację. Budnik, kiedyś współpracownik Karolaka o-twarcie powiada: „teraz ja Cł się nie dam". I dodaje porodu miewawczo do mnie: „naszymi traktorami pojedziemy do każ dej wsi, gdzie nas wezwą, ale nie dopuścimy, żeby na polach Zakrzewa pracowały inne kół ka". Zakrzewo siedlisko miejscowej ludności polskiej. W Drożyskach znowuż gospodarzą przybysze z całej Polski. Po dwudziestu latach wszyscy % (Dokończenie na str. 5) SttijĄ ■S ANTONI KULIGOWSKI J SEKRETARZ KW PZPR Witamy Święto Ludowe Tegoroczne Święto Ludowe będzie miało szczególnie uroczysty charakter, obchodzimy je w jubileuszowym roku Tysiąclecia Państwa Polskiego. Warto przy tej okazji podkreślić, że dopiero w Polsce Ludowej, chłop stał się pełnoprawnym obywatelem i współ gospodarzem kraju. Dzięki wła dzy ludowej, dzięki ustrojowi, którego główną siłą jest sojusz robotniczo-chłopski i rozwijająca się współpraca naszej partii z bratnim, Zjednoczonym Stronnictwem Ludowym, nastąpił ogromny awans społeczny i kulturalny wsi pol Skiej. Ten ogromny awans, roz wój rolnictwa i wysoka jego ranga w Polsce Ludowej, szeroki dostęp do szkół i różnych zawodów młodzieży wiejskiej — to owoce wspólnej walki rewolucyjnej klasy robotniczej i radykalnego ruchu ludowego w okresie międzywojennym, walki zbrojnej z hitlerowskim okupantem. Jest to rezultat wspólnego działania w pracy nad odbudową i rozwojem na-izej ludowej Ojczyzny w o-kresie powojennym. Po raz dwudziesty pierwszy Schodzić będziemy Święto Lu dowe na Ziemi Koszalińskiej. Dużym dorobkiem wita wieś koszalińska swoje święto. W latach 1961—1965 szybciej niż kiedykolwiek postępował proces intensyfikacji rolnictwa. Szczególnie ostatnie dwa lata cechowały się znacznym ożywieniem gospodarczym i społecznym. Znalazło to swoje odbicie w wynikach produkcyjnych. Średnie plony czterech zbóż wzrosły o 2 q, ziemniaków o 22 q, buraków cukro wych o 25 q, oleistych o 2 q z hektara w porównaniu ze średnimi plonami w latach 1955—1960. W roku ubiegłym koszalińscy rolnicy uzyskali najwyższe w okresie powojen nym, plony zbóż. W gospodarce całkowitej wyniosły one 17 kwintali z hektara. Bardzo pomyślne były również zbiory ziemniaków. Nastąpiły korzystne zmiany w dostosowywaniu kierunków produkcji rolniczej do warunków naturalnych naszego regionu. Pogłowie bydła zwiększyło się w roku 1965 w porównaniu z rokiem 1960 o 98 tys. sztuk i trzody chlewnej o 70 tys. sztuk. W roku ubiegłym nastąpił również wzrost produkcji towarowej. W porównaniu z rokiem 1964 zbóż przy było o ponad 37 proc., żywca o ponad 7 i mleka o 12 procent. Rolnicy koszalińscy dostarczyli państwu ze zbiorów roku 1965 o 55 tysięcy ton zbóż więcej niż w roku poprzednim. Rezultaty te wiążą się z wy datnym wzrostem nakładów inwestycyjnych w rolnictwie, ze zwiększeniem dostaw środ ków produkcji dla gospodarstw indywidualnych, pege-erowskich i spółdzieini produk cyjnych. Wieś koszalińska wkroczyła na drogę szybkiego 8 12 czeriuca RM KOSZALINA ► (Inf. wł4. W dniu wczorajszym w sal! Prezydium MRN w Koszalinie odbyła się konferencja prasowa, w której uczestniczyli dziennikarze koszalińskiej prasy i radia, przedstawiciele gazet centralnych. Na spotkanie przybył I sekretarz KMiP PZPR, przewodniczący KMiP FJN w Koszalinie, tow. Alojzy Malicki oraz przewodniczący Prezydium MRN tow. W. Orłowski i jego zastępca — ob. A. Śnieżek. Ojcowie miasta zapoznali dziennikarzy z programem •bchodu tegorocznych Dni Koszalina (8—12 czerwca). (el) OCEANICZNE KOLOSY przyszłością polskich portów * GDAŃSK (PAP) Biuro Projektów Budowni ctwa Morskiego w Gdańsku opracowało ostatnio założenia generalne rozwoju naszych portów na okres do 1980 r. Szczegółowe badania, potwierdzone dwukrotnym wejściem do Gdyni 100-tysięczni ka „Manhattan", udowodniły, że głębokość toru wodnego prowadzącego na Bałtyk przez Cieśniny Duńskie jest znacznie większa, niż to dawniej o-kreślano. Toteż Świnoujście Gdynia i Gdańsk przygotowy wać się będą do obsługi wielkich statków. Szczecin,^z uwa HUHAGAM nad północnym Kaukazem • MOSKWA Nad potnocnym Kaukazem raalała przez trzy dni wichura o sile do 10 stopni. Huragan ■wyrwał z korzeniami setki drzew, obalił wiele słupów telefonicznych, a w niektórych okręgach wiejskich zniszczył zasiewy. gi na ograniczoną głębokość toru wodnego, pozostając portem uniwersalnym, zajmie się w większym stopniu przeładun kiem drobnicy. W świnoujściu powstaną dwie wielkie bazy: eksportu węgla oraz importu surowców do produkcji nawozów sztucznych dla kombinatu w Policach i innych fabryk położonych na szlaku Odry. Większość ładunków odbywać będzie dalszą drogę barkami rzecznymi. Kilkuletnia przebudowa por tu gdańskiego, która dała w efekcie poszerzenie wejścia i znaczne pogłębienie kanałów, umożliwiła wprowadzanie wiel kich statków również tutaj. Już obecnie Gdańsk może obsługiwać 30-tysięczniki. Prace pogłębiarskie prowadzone są w dalszym ciągu. Sympozjon w cziuchowskim zamku O (Int. wł.X W sobotę o godz. 11 w sali czluchowsldego zamku rozpoczyna się sympozjon, zorganizowany przez Powiatowy Komitet FJN, w związku z 500. rocznicą pokoju toruńskiego. Referat pt. „Czluchowskie w okresie wojny trzydziestoletniej i wobec pokoju toruńskiego'' wygłosi prof. dr M. Biskujk. (mg) postępu technicznego i ekonomicznego, rozwoju mechaniza cji i elektryfikacji oraz znacz nego podniesienia kultury roi nej. Nastąpił też dalszy, znacz ny postęp w melioracjach rolnych. W ubiegłej pięciolatce wydaliśmy na ten cel 546 milionów złotych, za które zmeliorowano 28 tys. hektarów gruntów ornych i 29 tysięcy hektarów trwałych użytków zielonych oraz zagospodarowa no ponad 30 tysięcy hektarów łąk. Ostatnie lata charakteryzują się dalszym rozszerzeniem działalności gospodarczej, społecznej i kulturalnej kółek rolniczych, zrzeszeń branżowych i kół gospodyń wiejskich. Kółka rolnicze obej mują swoją działalnością wszystkie wsie i zrzeszają o-koło 54 proc. ogółu rolników. Posiadają one ponad 2000 trak torów i tysiące innych maszyn, z których korzysta wieś. Coraz znaczniejszą rolę w produkcji towarowej naszego rolnictwa odgrywają pegeery. Są one w coraz większym stopniu głównym producentem nasion zbóż i ziemniaków. Lepiej obsługują rolnictwo państwowe ośrodki maszynowe. Rozszerzyły one zakres usług produkcyjnych, wkracza jąc szerzej w takie dziedziny, jak ochrona roślin, wysiew wapna nawozowego, mechanizacja prac w hodowli. Poza tym pomy znacznie rozszerzy ły i poprawiły remonty oraz opiekę techniczną nad sprzętem traktorowo-maszynowyrn państwowych gospodarstw roi nych i kółek rolniczych. Stają się one kuźnią kadr mechani-zatorów dla koszalińskiego roi nictwa. Poważnymi osiągnięciami po szczycić się może nasza spółdzielczość wiejska, szczególnie geesy, mleczarska i oszczędnoś ciowo-pożyczkowa, która w o-statnim okresie coraz lepiej i sprawniej obsługuje koszalińską wieś. Dużym dorobkiem naszego rolnictwa jest znaczny wzrost kadr inżynieryjno - technicznych na wsi. W ostatnim roku odbywało u nas staż pracy około 300 inżynierów i techników. Większość z nich podjęła już prace w państwowych gospodarstwach rolnych, kółkach rolniczych i instytucjach. Osiągnięte sukcesy pro~ dukcyjne i zdobyte ^doświadczenia naszych rolników, szerszy dopływ środków dla rolnictwa w bieżącym pla nie pięcioletnim, przyczynią się do szybszego wzrostu produkcji rolnej i podniesienia dobrobytu całego społeczeństwa. FELIKS STARZEC PREZES WK ZSL Zacieśniać sojusz JAKŻE bogatą, zapisaną złotymi, a nierząd ko i krwawymi zgłoskami historię ma dzień poświęcony wsi, rolnikom: Święto Ludowe. W walce o społeczne u-znanie i prawo do ludzkiego życia w Polsce przedwrześnio wej, ginęli synowie wsi na po lach Janowa, Krakowa, Kasin ki, Łodzi, Racławic, Ziemi Przeworskiej i Zamojskiej. Te same cele przyświecały tym, którzy podczas okupacji walczyli o Polskę, zadając sobie jednocześnie pytanie o jaką walczą Ojczyznę w szeregach Armii Ludowej, Batalionów Chłopskich i Wojska Polskiego. Jakże inna jest treść, jaką wypełniamy ów dzień — Świę to Ludowe, które uroczyście obchodzimy w tym roku 29 ma ja. Wiąże się ono z obchodami Tysiąclecia naszej państwowoś ci. To między innymi dzięki umiłowaniu ziemi rodzinnej chłopi polscy w powiatach zło towskim i bytowskim, a także w innych rejonach naszego wo jewództwa, przetrwali tysiącletnie zmagania z naporem germańskim, aby dziś razem z braćmi przybyłymi tu z wszy stkich zakątków Polski rozwi jać gospodarkę i kulturę Pomorza Zachodniego. Nieprzypadkowo główne uroczystości wojewódzkie odbędą się w Za krzewie, w pow. Złotów. Była to jedna z licznych wsi naszego województwa, w której wal ka o polskość przybrała najbardziej zorganizowane, ale i dramatyczne rozmiary. Stan gospodarki naszego wo jewództwa —• rozwój przemysłu, rolnictwa, oświaty i kul tury znamionują cechy trwałego związku z Ojczyzną. Jest to najlepsza odpowiedź tym, którzy chcieliby los tych ziem i czynić przedmiotem przetar- gów dla swych jakże wrogich interesom narodu polskiego, celów. W dorobek Ziemi Koszalińskiej niemało wysiłku włożyli pracownicy rolnictwa, chłopi, robotnicy pegeerów, in żynierowie i technicy, służba rolna, pracownicy spółdzielczości i rad narodowych, oświa ty i kultury. Za ten wkład pra cy należą się im najwyższe słowa uznania i gratulacje. Przed wsią województwa ko szalińskiego stoją jeszcze wiel kie i niełatwe zadania. Święto Ludowe jest przeglądem sił, które wykorzystać musimy dla szybszego rozwoju rolnictwa i polepszenia warunków bytowych mieszkańców wsi. Wyma gać to będzie lepszej organiza cji pracy zarówno samych roi ników jak i tych, którzy służą rolnictwu swą wiedzą i doświadczeniem. Środki, jakie przeznacza państwo na rozwój rolnictwo, wypracowywane są tGŁOS Nr 127 (4264) wysiłkiem wszystkich ludzi pra cy, w tym również rolników. Musimy robić wszystko, aby każda złotówka przeznaczona na inwestycje rolne, przynosi ła jak największe efekty, aby zapewniała oszczędność pracy ludzkiej i wzrost jej wydajności. Chłopi naszego województwa w ciągu dwudziestolecia dali dowód swej pracowitości i gorącego przywiązania do ziemi po wiekach zwróconej Macierzy. Nie będą szczędzić w przyszłości swych sił dla jeszcze szybszego rozwoju gospodarki i kultury wsi koszalińskiej. Niezbędna jest jednak jeszcze większa aktywność spo łeczna i polityczna mieszkańców wsi. Organizatorami tej aktywności jest Polska Zjedno czona Partia Robotnicza i Zjed noczone Stronnictwo Ludowe, organizacje społeczne i gospo darcze działające na wsi. Świę to Ludowe jest jeszcze jedną okazją dla zacieśniania sojuszu robotniczo-chłopskiego i braterskiej współpracy ogniw PZPR i ŻSL. Współpraca ta jest podstawowym warunkiem dalszego, pomyślnego rozwoju gospodarki, oświaty i kultury wszystkich mieszkańców wsi. Z USA. Rezygncrcfa • NOWY JORK Gubernator stanu Nowy Jork — Nelson Rockefeller — oświadczył, że rezygnuje na zawsze z ubiegania się o stanowisko prezydenta USA. RĘCE CHtOPOW (Dokończenie ze str. 1) Program Święta Ludoirego W niedzielę w Zakrzewie (Inf. wl.). Tegoroczne, centralne w naszym województwie uroczystości Święta Ludowego odbędą się w niedzielę, 29 bm. w Zakrzewie, wsi znanej z bogatych tradycji walk o polskość Ziemi Złotowskiej. Do Zakrzewa zjadą delegacje chłopów i pracowników rolnictwa ze wszystkich powiatów, przybędą tu również motorowe sztafety z gromad województwa z meldunkami o realizacji zobowiązań, podjętych przez wieś z okazji Święta Ludowego. Uroczysty wiec w Zakrzewie rozpocznie się o godz. 11. Przewidywane są przemówienia przedstawicieli władz centralnych i wo jewódzlcich. Odbędzie się również uroczysta dekoracja zasłużonych działaczy ruchu ludowego i pracowników rolnictwa. Uczestnicy Święta Ludowego zwiedzą wystawę ma- szyn rolniczych i wystawy przedsiębiorstw współpracujących z rolnictwem. Zorganizowany będzie kiermasz książek i prasy. Od godziny 13 rozpoczną się występy artystycz ne, w których przewidziany jest udział zespołu pieśni i tańca przy Techn. Budowy O-krętów w Gdańsku, chóru „Cecylia" ze Zło towa, zespołu Uniwersytetu Ludowego z Ra dawnicy, zespołu Państwowego Ogniska Muzycznego w Złotowie, zespołu Gromadzkie go Ośrodka Kultury w Lipce i zespołu PDK w Złotowie. Przewidziano także bogaty program imprez sportowych. W godzinach od 18.30 do 19 zostanie zorganizowana zgaduj-zgadula na tematy ochrony przeciwpożarowej. Uroczyste obchody Święta Ludowego o charakterze lokalnym odbędą się we wszystkich gromadach województwa, (L) Okręgowy Zlot KMW w Wałczu (Inf. wł.). Zarząd Polityczny Pomorskiego Okręgu Wojskowego organizuje w dniu 29 maja br. Okręgowy Zlot Aktywu Kół Młodzieży Wojskowej w Wałczu. Wezmą w nim udział działacze KMW ze wszystkich jednostek Pomorskiego Okręgu Wojskowego, działacze ZMS i Związku Młodzieży Wiejskiej. W problematyce zlotu dominuje rola KMW w przekazywaniu młodym żołnierzom tradycji ludowego Wojska Polskiego. Uczestnicy zlotu spotkają się m. in. z b. żołnierzami 1. Armii WP, którzy walczyli na Wale Pomorskim i brali udział w zdobyciu Berlina. W obecności uczestników zlotu nastąpi przemianowanie ulic Kaszubskiej i Warszawskiej w Wałczu na ul. Zdobywców Wału Pomorskiego. (V) Rzad IHDII zniósł zakaz handlu z PAKISTANEM • DELHI (PAP) Zgodnie z duchem Deklaracji Taszkienckiej, rząd Indii postanowił w trybie jednostronnym uchylić zakaz dotyczący handlu z Pakistanem — donosi agencja PTI. W stolicy Indii wyraża się nadzieję, że decyzja ta przyczyni się do u-normowania stosunków handlowych i gospodarczych mię dzy obu krajami. GŁOS Nr 127 (42G4) Str. 5 Z zakrzewskim Dokończenie z 3 strony są „swoi" — pożenili się tak, że właściwie nie do odszyfrowania są regionalne genealogie, przyjęli swoje zwyczaje i metody gospodarowania. Długą drogę musiało jednak przejść Zakrzewo zanim stało się wsią zamożną. Ziemia jest tu w końcu dość licha (V, VI klasa, rzadziej IV). Łąk ty le co na lekarstwo. A efekty? Wydajność zbóż 21 q z ha, ziemniaków 180, na sto ha 45 sztuk bydła i 80 trzody chlewnej. W co drugim gospodarstwie telewizor. Nie ma zagrody w której nie byłoby cze goś świeżo budowanego. Pracowitości tej nie można tłuma czyć jedynie względami ekono micznymi. W Zakrzewie panu je atmosfera „dbałości o skarb", który raz stracony, sprawiedliwie wrócił. Wieś od lat prowadziła wy niemieccy koloniści podbijali ceny oferowanych gospodarstw, byle tylko wyrugować z nich Polaków. Zakrzewianie jednak pozostali, zrozumieli swój narodowy obowiązek. Trzymać tę ziemię dla Polski. Zdarzały się nawet wypadki, kiedy mimo trudności kupowa no ziemię od Niemców. Gospodarz sąsiedniej wioski, Smi-dziński, by uprzedzić Niemców w nocy zawierał kontrakt z niemieckim kościelnym, któ ry wolał zresztą nie zdradzać się z taką transakcją przed swoim pastorem. Przedstawiciel Banku Ludowego szybko wręczył mu pakiet banknotów. Gdy zdumiony Niemiec, spodziewając się długich targów, pytał co zrobić z taką masą pie niędzy rozbawieni jego zakło potaniem Polacy zaproponowa li — „Złóż je do naszego ban Maszyna plaska. Maszynista Józef Spirydowskl, kowaną Biblią wyczerpała wszystkie jego fundusze, zaciągnął więc pożyczkę u zamożnego mieszczanina Jana Fusta — Schóffera i przyjął go do spółki. Utrzymywany początkowo w tajemnicy wynalazek druku rozgłosili uczniowie i ruszyli w świat, każ dy z maszyną drukarską na własnych plecach. Jednym z nich był wędrowny drukarz z Bawarii, Kasper Straube, który zawitał do Krakowa w 1473 roku. W ciągu trzech lat swe go pobytu nad Wisłą wydał cztery druki, ale wnet inni o-debrali mu monopol drukowa nia w Polsce. KOLEBKĄ SŁOWA POLSKIEGO WROCŁAW Książki drukowane przez dru karzy krakowskich były łaciń skimi dziełami. Słowa polskie Szkoła w Zakrzewie. tężoną walkę o tę ziemię. „Ma ła Warszawa" — jak ją nazy wali Niemcy na sposób Dawi da przeciwstawiała się naporo wi germanizacji. W walce tej wykształciła się specyficzna forma ruchu ludowego, znana już wcześniej, symbolizowana przez wóz Drzymały i upór Sli maka z powieści Prusa. Szybko jednak nabrała innych cech, bardziej świadomych i zorganizowanych. W 1919 roku w karczmie Luksa w Zakrzewie odbyło się pierwsze zebrania jednego z pierwszych w Niemczech kółka rolniczego. Wcześniej, bo od 1902 roku istnieje Bank Ludowy w Złotowie, a od 1900 spółdzielnia „Rolnik Polski". W 1915 powstaje Bank Parcelacyjny (po trzech latach przeniósł się do Zakrzewa), w tych czasach wybawienie polskiego rolnika. Uwalniał go od konieczności korzystania z kre dytów niemieckiego Reifeisen-bank. A wiadomo czym się koń czyła taka zależność. Niemiecki bank zapisywał kredyty na hipotekę i w przypadku nawet przejściowej niewypłacalności trzymał rolnika w karbach nie tylko ekonomicznych, ale i po litycznych. Można było stracić gospodarstwo. Dlatego od początku toczyła się zacięta walka między Reifeisenem a polskimi chłopami. Gdy okrzepło kółko w Zakrzewie członkowie postarali się by „Rolnik Polski" wybudował we wsi magazyn zbożowy. I wtedy na do bre zaczęła się konkurencja. Polacy sprytnie zapewnili „Rolnikowi" klientelę. Za każ dy worek zboża sprzedany do magazynu, płacono 10 fenigów więcej niż wynosiła wówczas cena worka zboża. Reklama zrobiła swoje, „Rolnik" miał coraz większe obroty i coraz więcej kontrahentów. Nawet okoliczni Niemcy zaczęli sprze dawać zboże do polskiej spółdzielni. W latach kryzysu światowego nie zbankrutowała jedynie polska spółdzielnia. W latach dwudziestych, gdy po powstaniu Polski nieoodleg łej wielu zakrzewian chciało znaleźć się w granicach odro dzonego państwa, emigrować, Fot. J. Piątkowski ku ;— Jeszcze ci będą pro^n-towaó". Burgermeister Mielke spojrzał na słup naprzeciwko pocz ty i zdębiał. Wisiała na nim kukła Hitlera z wywieszonym językiem. Zakrzewianie w odpowiedzi na ryki burmistrza mówili do siebie: „niech zdej mie sam, jeśli ma ochotę". Mielke był znienawidzony za swoją tępotę i bandycką złoś liwość. Zwykł był otwierać drzwi laską: „Tam gdzie polska świnia dotknęła ręką ja chwycić nie mogę". Jego dziełem były wywłaszczenia polskich rolników. W ciągu kilku godzin trzeba było opuścić go spodarstwa. Banachowa z gro madką dzieci musiała się wyprowadzić z domu, gdzie pra cowicie ale spokojnie biedowa ła na swoich paru hektarach do izdebki, w której gospodarz deskami zabił okno i wy łączył światło. Zaangażowani w walce o pol skość zsyłani byli w czasie woj ny do obozów, skąd niedługo potem przychodziły listy. „Zmarł na udar serca w ciszy i .spokoju". Niektórzy wysied leni zostali w głąb Niemiec, jak np. stary Horst, młodzi zaś przymusowo wcieleni do Wehr machtu. Innym udawało się tego uniknąć. Klemens Szopieraj po przejściu zielonej granicy dotarł nawet pod War szawę. Po nieudanych próbach nawiązania kontaktu z tuchol skimi partyzantami wraca z po wrotem do domu. Pod krowim korytem w gospodarce brata szukał schronienia przed niemieckimi żandarmami i burmistrzem Mielke. Brat z widła mi wypędził żandarmów z zagrody. Szopieraj wojnę przeżył, a jego brat zginął w o-bozie. Wywłaszczenia, obozy, robo ty przymusowe i wreszcie wol ność. Mitem okazała się niemiecka gospodarność. Gospodarstwa na które wrócili właś ciciele były zupełnie zrujnowa ne. Banachowa z dziećmi zabrała się do roboty. Dziś na ziemi, którą zniszczyła rabun kowa gospodarka pracuje najmłodszy Władysław, traktorzy sta kółka. Jego legitymacja: 25 q zbóż z hektara. Rok 1946. W dawnym Domu Ludowym w Zakrzewie odbywa się zebranie. Zapiszcie sł> do nowej organizacji, dalszego ciągu byłego Związku Polaków w Niemczech, nawołuje agitator. Wielu zwiedzionych w ten sposób wpisuje się w szeregi partii Mikołajczyka. Ale w Re ferendum 97 proc. zakrzewian powiada 3 X tak. Obecnie każda inicjatywa we wsi to inicjatywa organiza cji partyjnej PZPR i koła ZSL. Czy to założenie spółki wodnej, czy organizacja szko lenia. Na wspólnych zebraniach partia i stronnictwo przy gotowują się do propagowania nowych technik. Pokaz budowy silosów w Drożyskach, po kaz parowania i kiszenia ziem niaków, zbiórka na SFBSil naj lepiej przebiega wtedy gdy przeprowadza ją towarzysz partyjny, czy zeteseiowiec, a jest nim przeważnie dobry go spodarz. Niespodziewane skojarzenie Budnika z Boryną jest nie tyl ko stylistyczną klamrą. Budnik to epilog chłopskiej epopei, która w Zakrzewie, jednej z najpiękniejszych wsi Koszaliń skiego, kończy się tak jak po winna — nie morałem, a efek tem „dobrej roboty". JERZY CIEŚLAK HISTORIA powielania dru kiem ma swój początek w Chinach, w drugim wie ku naszej ery. Zamiast czcionek stosowano tam ksylografię, tj. drzeworyt: wyrzezany na desce tekst powlekano far bą i odbijano na papierze. Ru chome czcionki zastosowano w Chinach i w Korei dopiero w XI wieku. WYNALAZCA Z MOGUNCJI Najbardziej zawiłe rzeczy o-kazują się najprostszymi. W Europie stosowano również ksy lografię, ale dopiero mistrz rzeźbiarski Jan Gutenberg wpadł na pomysł, aby drzewo ryt pociąć na pojedyncze litery — tj. na drewniane czcionki. Wkrótce drzewo zastąpił oło wiem, a jeszcze później stopem ołowiu, cyny i antymonu, co nadało czcionce twardości i trwałości. Po zastosowaniu wy (D a C5 O < < N CS <2 £ & CS Q & w l-H N a Introligatornia. A. Małecka. li śmMH « . &M:K....... Stereotypia gazetowa: Stefan Zuk i Wacław Jabłoński. nalezfonej przez siebie maszyn ki odlewniczej, z której można było uzyskać dowolną ilość jednakowych liter i po sporzą dzeniu farby drukarskiej i pra sy, przystąpił Gutenberg do drukowania pierwszej w Europie księgi... CZCIONKA WYRUSZA W ŚWIAT Drukował ją wraz ze swoimi pomocnikami przez cztery lata 1452—1455. Praca nad dru pojawiły się w druku po raz pierwszy w 1475 roku, wychodząc* spod prasy drukarskiej K. Alyana we Wrocławiu. By ły to krótkie modlitwy przezna czone dla nie znających łaciny, ale rozróżniających już li tery. A w 1498 r. polskie słowa w druku ukazały się w Gdań sku, tłoczone przez Konrada Baumgartena. Nieprzerwany rozwój drukar stwa polskiego datuje się od roku 1503, kiedy za namową krakowskiego kupca, księgarza i wydawcy Jana Hallera, przy był do Krakowa mistrz drukarski Hochfeder. Tyle historii. O dniu dzisiej szym niech opowiedzą zdjęcia, które nasz fotoreporter wyko nal w Koszalińskich Zakładach Graficznych. Nie najnowocześniejszej „fabryce słowa", ale cierpliwie i dobrze spełniającej swą pożyteczną funkcję. I za to, za rzetelną współpracę przy wydawaniu „Głosu" serdecznie koszalińskim Drukarzom dziękujemy. Maszyna rotacyjna. Maszynista Stanisław Wilczek. Linotyp. Składa Andrzej Węgrzynowski Str. 6 GŁOS Nr 127 (4264) i X- CHARAKTERYSTYCZ- raz ostatni wzmianka o kosza obwarowań miejskich, a za-1W XX ROCZNICĘ NĄ cechą stosunków lińskim grodzie znalazła się w konnice zachowały ją w swym j NACJONALIZACJI osadniczych we wczes dyplomie z r. 1313, w którym posiadaniu pod warunkiem, | PRZEMYSŁU nym średniowieczu by granice zakupionych przez mia że nie będą zawężać drogi bie ły warownie zwane sto obszarów zostały wyzna- gnącej między budynkami grodami. Zakładano je czone tak, że „..sięgają części na wzgórzach lub wśród mo- pola grodowego, Jamna, Poda czarów, nierzadko w miejscach mirowa i Strzeżenie". bagnistych na podkładach z Dla ogólnej lokalizacji gro-bierwion i faszyny. Na terenie du ten ostatni fragment źródłowy posiada największe zna czenie. Nabyte posiadłości miej sąsiedztwie podupadłej warów skie oznaczono tu czterema ni, której odbudowa stawała m. in. w Boninie, Dzierżęcinie, punktami, które połączone ze się zbędna po lokacji Koszali-Kraśniku, Bobolicach i Poroś sobą tworzą nieregularny na. Do takiego wniosku skła-cie. Mimo że dotychczas nie czworobok. Punktem wyjścio- nia również średniowieczne udało się zlokalizować grodzi wym rozgraniczenia jest pole rozplanowanie miasta, charak ska w samym Koszalinie, fakt powiatu koszalińskiego badania archeologów zidentyfikowały kilkanaście grodzisk, klasztornymi a obronnymi u-mocnieniami miasta.- Nie jest j tedy rzeczą wykluczoną, że j mniszki rozlokowały się na ob szarże dawnych posad grodo- 21 maja weszło do obiegu sześć okolicznościowych znacz ków pocztowych, wydanych z okazji XX rocznicy nacjonalizacji przemysłu w Polsce. Na wszystkich znaczkach, o no- K,Ą(2IK> wych lub też w najbliższym | minalnej wartości 60 gr, za- * mieszczono symboliczne rysun ki z różnych gałęzi przemysłu. Znaczki ukazały się z małymi przywieszkami z napisem: XX rocznica nacjonalizacji przemysłu. Gdzie leżał gród koszaliński? Przed 15 laty KOSZALIŃSKI jego istnienia został odnotowa ny w XIII-wiecznych pergami 8 nach i nie budzi najmniejszych wątpliwości. Z dokumentu wy stawionego w r. 1281 dowiadu jemy się, że biskup kamieński Herman nadał tutejszemu klasztorowi cystersek „...6 łanów ziemi półożonych na polu kasztelanów, którzy w grodzie Koszalin mieszkali, a które to łany przeorysza i zakonnice J " I ~~ 77~ nabyły od rycerza Dawida, te grodowe, a następnie — posu teryzujące się w części połnoc-goż grodu kasztelana". Kilka wając się w kierunku północ no-wsehodniej mniej regulai-lat później (1287) ten sam bi- nym i przeciwnie do ruchu nym wytyczeniem ciągów u-skup znacznie poszerzył grani wskazówek zegara — Jamno, licznych w porównaniu z proce posiadłości miejskich, włą- Podamirowo i Strzeżenice. W stopadle względem siebie po-czając doń prawie całe „..pole takim układzie pole grodowe prowadzonymi arteriami pozo grodowe z pełnym prawem, tworzyło południowy wierzcho stałych kwartałów miejskich. łek opisanego czworoboku, a W tym samym miejscu zakłó- więc otaczało miasto od stro- eony jest również ^ kształt ny północnej. Tam też przede półkolistego ciągu murów miej wszystkim należy szukać śla- skich, które przebiegają tu dów warownej siedziby ostat- niemal linią prostą, wyraźnie niego kasztelana koszalińskie- odcinając pas terenu od stro- go — Dawida. ny parku. Względy topograficzne prze Nasza dotychczasowa wiedza mawiają za obszarem położo- o kasztelańskim grodzie w Ko nym wzdłuż ulicy Dąbrowskie szalinie obraca się w sferze go, która biegnie grzbietem mniej lub bardziej udokumen kopulastego wzniesienia o nie towanych hipotez. Niejasna co łagodniejszym spadzie w jest sprawa lokalizacji, nie zna kierunku północnym. Od stro- my czasu powstania grodu, ny wschodniej teren ten opły nie potrafimy wiele powiewa Dzierżęcinka, od zachód- dzieć na temat jego roli jako niej -— jedno z jej anonimo- ośrodka administracyjnego ka-wych rozgałęzień, łączące się sztelanii koszalińskiej, nie wie z nią na północ od ulicy Stru- my również jakie było^ wza-mykcwej. Rozlewiska i bagna jemne położenie grodu i pod-— dziś w znacznym stopniu grodzią. Tajemnicę kasztelu pożytkiem i korzyścią, lasami i zagajnikami, łąkami i przy-należnościami wszelakimi". Po Najwyższym punktem panoramy Moskwy będzie wieża te lewizyjna w dzielnicy Ostanki no. Planowana jej wysokość wynosi 525 metrów. Obecnie ro botnicy pracujący przy jej bu dowie osiągnęli już wysokość 280 metrów. CAF-TASS donosił... Narodowy Plebiscyt Poko ju zakończono w dniu 26 maja. W ciągu dziesięciu dni 376.213 mieszkańców województwa koszalińskiego złożyło karty plebiscyto we. * W meczach o mistrzostwo klasy wojewódzkiej Kolejarz ze Słupska wygrał z Gwardią Drawsko 8:0, a Gwardia Koszalin wygrała w Gwardia Szczecinek 5:1. * Do 1047 roku czynna była w Słupsku fabryka octu, należąca do Spółdzielni Pracy „Ocet Słupski". Od czterech lat fabryka jest nieczyjina. Maszyny i urzą dzenia stoją bezczynnie i na skutek braku konserwa cji rdzewieją. Obiektem tym powinno zainteresować się Prezydium Miejskiej Ra dy Narodowej. * Kino „Polonia" w Kosza linie wyświetla film produkcji francuskiej „Hrabia Monte Christo", a „Młoda Gwardia" film produkcji ra dzieckiej „Konik garbusek" * Sesja MRN w Koszalinie zatwierdziła projekt budżetu na rok 1951, zamykający się po stronie dochodów i wydatków sumą 14,6 min złotych. * Wzrasta liczba osób zwie dzających koszalińskie Mu zeum. Jeśli w 1948 roku Mu zeum zwiedziło 3.300 osób, to w 1949 liczba zwiedzają cych wzrosła do 15.100, a w 1950 r. — do 27.200 osób. Do naj celniej szych działów należy dział prehistorii, eks ponujący m. in. szczątki naczyń glinianych, wykopa nych w okolicach Koszalina. * W Kołobrzegu znajdują się dotychczas tylko dwie piekarnie, które nie mogą należycie zaopatrzyć całej ludności w pieczywo. Zachodzi potrzeba otwarcia jeszcze jednego sklepu z pieczywem.. * W Miastku istnieje ognisko muzyczne składające się z klas fortepianowych, akordeonowej i skrzypcowej. Młodzież bierze udział •w akademiach i uroczystoś ciach. (Oprać. MAR) | TAJEMNICZE FAŁSZERSTWO Od dwóch już lat policja francuska prowadzi dochodzę nie w sprawie falsyfikatów francuskich znaczków obiegowych typu Marianna. Jak informuje „Filatelista", do tej pory sprawa wydaje się bardzo niejasna. Poszlaki prowadzą aż do dalekiej Korei. Tam podobno fabrykowano te znacz ki, a studenci koreańscy w Pa ryżu używali ich do korespon dencji. Falsyfikaty te na paryskim rynku osiągnęły już bardzo wysokie ceny. NOWOŚCI ZAGRANICZNE W USA wszedł do obiegu znaczek poświęcony 50-leciu układu między USA i Kana- osuszone — jeszcze bardziej utrudniały dostęp do tego wzniesienia, otwartego tylko od strony południowej i to na stosunkowo wąskim odcinku. Do grodu przylegało niewątpli wie podgrodzie, które jako wieś istniało do czasu lokacji miasta (1266), a w nazewnictwie przetrwało jeszcze w wie ku XVIII jako Siedliszcze. Jakkolwiek przy powyższej lokalizacji obstaje większość badaczy zamierzchłych dziejów Koszalina, nie można pominąć milczeniem tych głosów, które nie bez racji wska żują jako na miejsce dawnej rezydencji koszalińskich kasztelanów teren zamknięty mię dzy ulicami Asnyka i Mickiewicza, a odcinkiem zachowanych tu murów miejskich. Za den szczegół ukształtowania te go terenu zdaje się dzisiaj nie zdradzać faktu, że jeszcze w początkach XIV w. była tutaj wyspa, a wzniesione na niej zabudowania klasztoru cyster sek łączyła z miastem ulica, w połowie której znajdował się most. Przecinała ona najwidoczniej jakąś przeszkodę wodną o stosunkowo pokaż- j-nych rozmiarach, zachodziła bowiem potrzeba dość częstych napraw zerwanej drogi i uszko dzonego mostu. Wiadomo rów nież, żk w roku 1288 Wyspa znajdowała się już w obrębie nad Dzierżęcinką wyjaśnią chy ba dopiero planowane w roku bieżącym badania archeologiczne. W jubileuszowym roku 700-lecia nadania praw miejskich wysuwają się one na czoło zadań naukowych w Koszalinie. ADAM MUSZYŃSKI h.u.AłtwM.* dą o ochronie wędrownych pta ków. W NRD ukazała się seria poświęcona ruchowi ulicznemu. Znaczki przedstawiają znaki drogowe i różne napisy ostrzegawcze. Rumunia wydała serię „taó ce ludowe" z rysunkami tańców z różnych dzielnic Rumunii. W Japonii ukazały się dwa znaczki z widokiem parku narodowego Murato - Anaai. Na Węgrzech wszedł do obie gu okolicznościowy znaczek dla uczczenia pamięci zmarłe go premiera Indii, L. B. Schastriego. Na znaczku jest jego podobizna na tle budynku rządowego w Taszkiencie. Ukazała się także seria „ochro na kwiatów". Liechtenstein wydał serię „ochrona przjTody". Cztery, znaczki tej serii zawierają sym boliczne rysunki. W Czechosłowacji weszła do obiegu seria „lokomotywy"* Na sześciu znaczkach przedsta wiono różne typy lokomotyw od 1841 r. do 1964 r. Ukazał się także blok nieząbkowany z okazji 100-lecia opery B. Smetany „Sprzedana narzen czona". Znaczek bloku przed-; stawia dziewczynę w stroju ludowym z bukietem kwiatów. W Holandii ukazała się dorocznym zwyczajem seria z dopłatą na pomoc dla dzieci. Na znaczkach przedstawiono reprodukcję rysunków dziecię cych, wybranych z 65 tys. prac nadesłanych na konkurs rysunków dziecięcych. Obok reprodukujemy dwa znaczki tej serii. W Burundii weszła do obiegu siedmioznaczkowa seria Z rysunkami kwiatów. W Chinach ukazała się seria poświęcona sportom dziecięcym. Na znaczkach przedsta-: wiono następujące dyscypliny: piłkę nożną, bieg, łyżwiarstwo figurowe, zabawy, pływanie, strzelanie, skoki, tenis stoło-: wy. Swój do swego W rasistowskiej i bojkotowa ich wcześniejszych wyczynów nej przez wszystkie niemal nie w okupowanej Europie, um-podległe kraje Afryki Repu- knęło pod opiekuńcze skrzy-blice Południowoafrykańskiej dła południowoafrykańskich — można spotkać dość często rasistów, znajdując w RPA sze Niemców z NRF. Znaleźli tu rokie pole do działalności, oni szerokie oparcie w starej Niejeden z byłych aktyw-emigracji niemieckiej i wśród nych hitlerowców dorobit się w licznych pogrobowców reżimu państwie premiera Verwoerda hitlerowskiego, jacy napłynę- majątku i zaszczytów, nieje-li do tej części czarnego lądu den zajmuje yjysokie stanowis w pierwszych powojennych la ka w życiu politycznym i go- tach. Wielu z tych, którym w pokonanych Niemczech grunt palił się pod nogami z racji mom DZIŚ GUTRO UŚMIECH STAREJ WARSZAWY Starej? Już na to słowo o-burzyłby się Benedykt Hertz, autor warszawskich wspomnień „Na taśmie 70-lecia" wydanych przez PIW w serii „Bi blioteki Syrenki". W Warszawie urodzony, zakochany w mieście swego życia, wybitny polski satyryk, bajkopisarz, poeta pisze w swych wspomnieniach, odtwarzających War szawę ze schyłku XIX wieku i lat przed pierwszą wojną światową, że właściwie to, co nazywamy „starą" Warszawą — jest nowym i nie tak bardzo spatynowanym miastem: to dziewiętnastowieczna Warszawa. My zachwycamy się gmachami Corazziego: Teatrem Wielkim i obecną siedzibą Stołecznej Rpdy Narodowej na placu Dzierżyńskiego — współcześni mieli o lich inne zdanie: „Patrząc na stlrynkiewkzu,' te długie rzędy walcowatych oodpórek możnaby sądzić, że włoski architekt pomysły do swych planów wzorował głów nie na swym narodowym — maccheroni..." (Wiktor Gomu licki). młodości wypowiada niejedno Pisze o ulicach i domach w Starówki domów publicznych, krotnie Benedykt Hertz. A czasach, kiedy Leszno, Ujaz- sąsiadujących często z kościo jednak, mimo tego krytyczne dów, Mokotów, Bielany były łami. Władze miejskie uwzględ niły to życzenie i na kolonię wspomnianych zakładów prze znaczyły pustą aż do owych czasów ulicę Towarową. Opowiadano że gdy pewien znany z wolnomyślności kanonik kazał się wieść późnym wieczorem go spojrzenia, wspomnienia dalekimi przedmieściami, wsia przepojone są ciepłem i wzru- mi właściwie. Przytacza wiele szeniem — inaczej o czasach warszawskich anegdot. Na swego dzieciństwa i młodości przykład o ścisłej ongi „rejoni nie mógł przecież pisać autor zacji" warszawskiego handlu uroczej książki „Ze wspom- i rzemiosła: szewcy mieścili nień Samowara". się na Podwalu, antykwariu- Jakież więc było to miasto, sze — na Świętokrzyskiej, na na Freta, gdzie mieszkał, dorożkarz zwrócił mu uwagę: „Proszę dobrodzieja, teraz Fre ta jest na Towarowej..." I tak od jednej do drugiej plastycznej scenki prowadzi nas poprzez swe wspomnienia B. Hertz. To urocza przechadz ka, jedna z ciekawszych, jakie napotkać możemy wśród wydanych ostatnio varsawianów Mowę llDin stolica „Priwislińskiego Kra- Ordynackim sprzedawano wy- ju", gnębiona przez carat, sto roby żelazne, „pod Zygmun- lica powstania styczniowego i tem" handlowano za£ drze- miasto proletariatczyków? wem. „Wszelkie damskie na- Hertz pisze i o ludziach War- krycia głowy kupowało się na szawy — o Stefanii Sempo- Freta. Nietęgą opinię miała ta łowskiej i Uniwersytecie La- ulica — pisze Hertz. — Tu tającym, pisze o prezydencie bowiem mieściły się również Warszawy, o którym mówiło całą kolonią pensjonaty weso się, że „choć Moskal, ale po- łych cór Koryntu. Gdyśmy w rządny człowiek" — generale kwietniu 1894 manifestowali Starynkiewiczu, który wiele na cześć Kilińskiego i zatrzy zrobił dla unowocześnienia mali się przed byłą jego kamie gospodarki komunalnej. Pisze nicą na Szerokim Dunaju, na i o „kuch owację młodzieży odpowiedzią Podobnie trzeźwą i krytycz wojciech kubacki: „Poezje i proza" (Wyd. Lit. Bibl. Stu diów Literackich) — szkice historyczno—literackie z lat 1934— —1964. LESŁAW M. BARTELSKI: Mic kiewicz na Wschodzie" (LSW) —opowieść dokurnentarna w o-sta m ich latach życia Adama Mic kicwicza, rizaL; >NoU me tan gere" (Iskry tłum.: Zofia Wasito-W3) — powieść wybitnego pisąrza i o „paniach domu" i o „kuch owację młodzieży odpowiedzią i przywódcy filipińskiego ruchu tach", o podwórkowych katary ły przyjazną kontrowacją pa- wolnościowego z końca xix wie niarzach i akrobatach, o sprze nienki z okien sąsiedniego do społeczeństwa Filipin. ówczesnego dawcach wiślanego piasku (wy mu. Zbyt jawne afiszowanie wiktor Niekrasow: „w o-sypywało nim się kuchnie i sdę tych dziewoi spowodowało kopach Stalingradu*' (Czyt. seria schody kuchenne) i o obycza- wystąpienie arcybiskupa Popie *,k,% ^^*nieep^riSr"jjS£ ną opinię o Warszawie swojej jach —• domowych i szkolnych- la, który zażądał usujuscia ze ittcai spodarczym. Ot np. taki von Mellenthin, b. szef wywiadu w sztabie korpusu afrykańskie go gen. Rommla. Po wojnie „urządzał" rzesze zwolenników Hitlera przybywających do RPA, potem stał na czele południowoafrykańskiego lotnictwa, a ostatnio rezyduje w Johannesburgu jako przedstawiciel zachodnioniemieckiej Lufthansy na całą Afrykę. Jest tajemnicą poliszynela, że głównie w jego rękach spoczywa realizacja tajnego ukła du militarnego, zawartego mię dzy NRF a Republiką Południowoafrykańską. Stale zacieśniające się związ ki Niemiec zachodnich z RPA, opierają się właśnie w dużej mierze na ludziach pokroju Mellenthina. Choć oczywiście najważniejsza jest wspólnota celów i dążeń, wzajemna wymiana usług i zazębianie się interesów. Rozwijająca gwałtownie zbrojenia Republika Południo woafrykańska chętnie korzysta z pomocy w tej mierze u-dzielanej przez militarystów z nad Renu. Ci zaś mają tu wy godny poligon doświadczalny, ich specjaliści po cichu i pod przykrywką firm południowoafrykańskich mogą na czarnym lądzie podejmować w dziedzinie np. produkcji zbrojeniowej wiele poczynań, których nie mogliby realizować w NRF, bez narażenia się na pro testy i sprzeciwy europejskiej opinii publicznej. Tak np. w naukowo-badaw-czym instytucie konstrukcji rakiet koło Pretorii, zbudowa nym przy pomocy zachodnioniemieckiej, aż roi się od panów mówiących językiem nie mieckim, zaś toiele przepro-W4sa&vett tu dęśyżatiszeń & tlansuje bezpośrednio minister stwo obrony NRF. Specjaliści zachodnioniemieccy zbudowali też ośrodek obserwacji rakiet i jonosfery w RPA i uczestniczą. w jego pracach. Ścisłe jest współdziałanie firm obu krajów w produkcji i udoskonalaniu gazów trujących, przy czym szeroko wykorzystuje się w tej dziedzinie . dobrodziejstwa inwentarza spadkowego osławionego hitlerowskiego koncernu „IG Farben". Nie trzeba dodawać, że czołouH hitlerowscy specjaliści tej firmy są dziś nadal cenionymi ekspertami od środków maso wego zatruwania, a swe umie jętności i talenty z zapałem poświęcają ku chwale nowych patronów. Oba kraje współpracują róto nież w szerokim zakresie vs dziedzinie badań i produkcji jądrowych materiałów rozszczepialnych, które mogą byó użyte do produkcji bomb nuklearnych. Wszystkie te poczynania i wzajemne współdziałanie na polu militarnym — strona za-chodnioniemiecka stara się ota czać dyskrecją. Partner jednak jest mniej powściągliwy toteż wiele tego rodzaju szcze gółów, które muszą wywoływać niepokój opinii publicznej nie tylko w Afryce, przedostaje się do powszechnej wiadomości. JL. POLAN Ile kosztuje „Francja" ? Eks-król Arabii Saudyj-' skiej Saud zwiedził ostatnio flagowy statek pasażerski „France". Po zwiedzeniu zapytał nagle kapitana Ro-parta: — To ile pan chce za ten statek? Kapitan zdębiał, próbował tłumaczyć, że statek nic jest jego własnością. W końcu wymienił sumę, na jaką ocenia się wartość statku: ?20 milionów NF (nowych franków). — Chętnie bym kupił —i odpowiedział melancholijnie eks-król — szkoda, im tijjy n^jpły go Illlllilli Str. 7 KOMENTARZE • OPIlsI IŁ « Mdły rapach cukru jest wszę rabowie rozpowszechnili trzci ród. Gazety informują o wy- dzie. W magazynach porto- nę cukrową w całym basenie nikach i komentują przebieg wych, barach, restauracjach, Morza Śródziemnego. Zafry. na otwartych przestrzeniach... w XVI wieku, po wielkich Od stycznia do maja, a w Wypełnia atmosferę Kuby. Do odkryciach geograficznych niektórych rejonach kraju na- słownie i w przenośni. Kiedy Hiszpanie i Portugalczycy prze wet do czerwca, trwają zbio- podróżuje się po tym pięknym nieśli trzcinę cukrową do ry trzciny i produkcja cukru, kraju, gasi pragnienie zawie- swych nowych posiadłości w W tych dniach, kiedy byliś- sistym sokiem cania, czy zwy Ameryce, gdzie znalazła wy- my na Kubie, nie było dzien- kią lemoniadą, kiedy zwiedza jątkowo dogodne warunki roz nika telewizyjnego, w którym cukrownie. I także, kiedy o- woju. przynajmniej połowy czasu gląda się program telewizyjny, Wśród wielu krajów, w któ nie poświęcono by omówieniu przegląda gazety albo rozma- rych trzcina cukrowa jest pod przebiegu Zafry. Pokazywano wia z ludźmi. stawową rośliną przemysłową zbiory, zwózkę i metody pra- Płaszczyzna DIALOGU ŁĄCZĄ nas tradycje historycznej przyjaźni. Ich współczesną kontynuacją są zacieśniające się między Polską a Francją więzy współpracy na polu kultury, nauki i techniki oraz po części — polityki. Dobitnym przykładem tego były podróże premiera J. Cyrankiewicza do Francji w roku ub. i ostatnia wizyta polskich parlamentarzystów z tow. Zenonem Kliszką w Paryżu, a w tych tygodniaach — wizyta min. spraw zagranicznych Francji Couve de Mur-viiłe'a w Polsce. Polska nie pretenduje do roli wielkiego mocarstwa, ale głos nasz liczy się w świecie. To stwarza płaszczyznę dialogu na rzecz zapewnienia w Europie i świecie pokojowego współistnienia i zbiorowego bezpieczeństwa. Ze swej strony Francja daje liczne dowody dalekowzroczności i realizmu w swej polityce zagranicznej. Najbardziej zasadnicze z nich, to: opowiedzenie się Francji za pokojowym rozwiązaniem problemu wietnamskiego w oparciu o Układy Genewskie z 1954 r., uznanie niezmienności powojennych granic w Europie, w tym naszych granic zachodnich, stwierdzenie, że jednym z warunków zjednoczenia Niemiec jest wyrzeczenie się przez NRF rozszczeń terytorialnych, sprzeciw wobec koncepcji USA utworzenia „zbiorowych sił nuklearnych NATO", a tym samym wobec uzbrojenia NRF w broń atomową. Dwie NOTY jeden CEL „Nasz rząd wytrzymać musi 2 Roty: jetlaą z Paryża drugą z Moskwy. Temat ich co pi a wda Jest różny, lecz istnieje między nimi zw:ązsk Którego nie mcżnm nie dostrzec jest to zbież- zie przeróbki w cukrowni, wo z wysp Wielkich i Małych An ka. Operując nieumiejętnie kół wielkiej machiny rozdrab- tyli Kuba, Jamajka, San Do- maczetą, można okaleczyć sie bie i innych. W klimacie wyspy obowiązuje ekonomia ruchów. Można zawzięcie machać maczetą, ale bez większe go skutku. Telewizja kubańska przyjęła na siebie obowią zek popularyzowania najbardziej racjonalnych metod pra cy. Codziennie w dzieniku telewizyjnym ukazywała się wstawka filmowa kręcona w zwolnionym tempie. Ten krót ki, 3—4 minutowy film poka zywał jak pracują najlepsi ma cheteros, nagradzani za wydaj 1 Rada Bezpieczeństwa już niającej badyle i wyciskają- mingo, Puerto Rico, Gwadelu n? fracq motocyklami, a jak wielokrotnie zajmowała się cej sok, zapach jest bardzo in pa, Barbados — właśnie Kuba n-ie a.w.no domowy depesze |problemem Rodezji. Ostatnia tensywny, ale jeszcze przy,iem zdobyła dla siebie szczególną r°wmez samochodami. _ jej sesja w tej sprawie jest ny. Dopiero wyżej, przy ol- pozycję. Perła Antyli, ziemia 1 ^ałyGt\ mia-08odna uwagi ze względu na brzymich zbiornikach, w fazie — jak wyraził sie jej odkryw f^^ach, przy. drogach, wiel * zaprezentowane tam stano-zagęszczania w wysokiej tem ca Kolumb — najpiękniejsza kl<* autostradach, na skrzyzol wisko krajów afrykańskich, peraturze, zaczyna mdlić i po jaką oczy ludzkie widziały, wy ysz5ty mistycznych nadziei na przyszłość w związku z czerwcową podróżą de (:anne'a do Moskwy. Afryka potępia ^*arod^c* Hrtsgi FRONT Dyktator sajgoński marszałek Ky krwawo dławi narastającą opozycję (w ostatnich za mieszkach w Da Nang zginęło ponad 1000 osób) narodu, kto remu niedawno zmuszony był obiecać przeprowadzenie wybo rów. Bestialska rozprawa z Z ostatnio przeprowadzonej ankiety instytutu Gallupa wy nika, że ponad 54 proc. społe czcńsfwa amerykańskiego wypowiada się za wycofaniem się 5J SA z Wietnamu. mieszkańcami Da Nang, z uży ciem gazów, bomb, artylerii i czołgów oraz zamiary zastoso wania podobnych środków wo bec innych ośrodków opozycji w Wietnamie Płd. — oto jego odpowiedź na żądania tych, któ rzy domagają się odejścia saj gońskich generałów i ich arae rykańskich protektorów. „Nowa wojna cywilna w Wietnamie — pisał z Sajgonu korespondent Associated Press Powstał tu (w Wietnamie P!d.) drugi front. Cstrzeliwu ja się nas już nie tylko z bu szu, lecz również z buddyjskich świątyń... Za co giną na si chłopcy? W czyim i t ere-sie tu jesteśmy, skoro wszyscy nas tu nienawidzą?..." (AGENCJA UPI) — ujawnia to, co Waszyngton chciałby najbardziej ukryć: fakt, że interwencja zbrojna USA w tym kraju jest wojną Ameryki przeciwko Wietnamo wi". Pogłębiający się konflikt między „amerykańskim poma zańcem z Honolulu" marszałkiem Ky, a opozycją — w pierwszym rzędzie — podważa sens interwencji USA w Wietnamie. dotychczasowe sprzeczności l wystąpić na forum ONZ jak za heroicznych czasów pełnej jedności afrykańskiej. Przedłożona przez Afrykę rezolucja zawiera ponowne b. ostre potępienie rasistowskiego reżimu Smitha i domaga wodować zawroty głowy. A rosła na największego produ- vr^7afrp ^v cf J3 r >° ^ 3 ^^C6 jeszcze wyżej, gdzie zaczyna centa cukru w świecie. Y* za^hfa się krystalizować w brunatną W drugiej połowie XIX wie nz??iw?c.h, de~ masę, drażni nozdrza. Może ku następuje pierwszy wielki ^ ^ oznosci kra- też być niebezpieczny. Pierw- kryzys w produkcji trzciny cu g j_ tvsFacp , K rZC"iy Wy" szy oficer znalazł w swych in krowej. Zniesienie niewolni- , y -m\, Ć ? ?d re,wo strukcjach ładunkowych opis ctwa powoduje odpływ taniej Nir. bezrobo- wypadku, jaki wydarzył się w siły roboczej. Kurczą się plan ?7T ktńr™ zasadzie.lu„ jednym z angielskich portów tacje. Przed zwyżką cen Euro w • Z łf*Cy -!0"Isię c'd rz£?óu w- Brytanii uży na statku przewożącym nie pa broni się produkcją cukru "f' ^iągu owycn 5_mie-«cia sjły dla położenia kresa oczyszczony cukier. Do nie z buraków. Dopiero w latach uazirnu w Natrać jrebelii. Wystąpienia brytyj- przewietrzonej ładowni stat- dwudziestych następuje rene- -ktJ° °c7°tmk°w; \ skie i amerykańskie wyka- ku weszło kilku robotników, sans trzciny. I wojna świato- n;!v wychodzą robot Szały wyraźnie, że Zachód ani a po chwili znaleziono ich za- wa zniszczyła rolnictwo euro "rz?amcy, młolRa jote nie odstąpił od swej W6wcz sTo.^awS SE' na tragedii wielu jej mieszkań 3" +° r°i na;iW3?1\sz®So> Pro rze także udział rząd z Fide- ców. Cukier — twórca olbrzy . . cukr.u ^a świecie i jed iem castro i prezydentem Dor mich fortun i nędzy setek ty "0CZ8anie największego e^spor ticosem na czele. Całe życie sięcy robotników rolnych któ- a* Zachłystując się coraz ]traju podporządkowane 'jest rym dawał zatrudnienie przez większą produkcją, rosnącymi jednemu celowi. Widziałem 4 do 5 miesięcy w roku. Źró- ^„kazdy™;5? żołnierzy jak z maczetami dło nagromadzonego bogactwa i jednocześnie przyczyna braku stabilizacji ekonomicznej. Dla Kubańczyków najważniej szą wiadomością, jaką przyno siła stale codzienna prasa, by xc *A n a ły notowania cen cukru na giełdach. Z ułamków centów wysnuwano daleko idące wnio ski. Cukier, cukier, cukier^ raz bardziej zaciskała sobie petlQ zależności eosoodarczei W rcwiedzi prosimy nadsyłać na adres Redakcji „Głosu Przez Prowincje| Koszalińskiego", Koszalin ul. Alfreda Lampego 20 — z do-Iuatanzas. Tutaj jj piskiem na kopercie ,,Co tam w polityce?". A oto nazwiska nagrodzonych w naszym ostatnim kon- pieniąd _____ Ze swej ojczyzny, dorzecza rewolucyjny buduje od pod-wielkich rzek Indii — Brah- staw własny przemysł. I maputra i Ganges, rozprze- dzisiaj Kubańczycy nie o-strzeniła się w paśmie zwrot- bawiają się już nadpro-ników niemal całego świata, dukcji cukru. Przeciwnie, , Najpierw zawędrowała do kreślą sobie ambitne pla \ . 7 0J3zav plantacji. Chin, a później przez Indone ny osiągnięcia w 1970 roku ^ sz°sc powędrowała już zję dotarła do Australii. W V produkcji w ilości 10 min ton. y ^ rowm. uutlt„ w iwu- wieku przed n.e. znali ją już Gazety nie przynoszą już r ~:n+0 „7bl0r<^ załarfowa - kursie i trafne odpowiedzi na wiele kolejnych konkurso-Egipcjanie i Grecy. W oj czy- wieści o notowaniach na gieł t(! ,j „Energetyka ' 13 tys. g wych pytań, żnie trzciny nauczono się wy- dach. Natomiast pełne są do- . na'Yyl Południowych rabiać z niej cukier, nazywany niesień i reportaży z przebie- '.W* Zafra trwała przez starożytnych Greków i gu Zafry — wielkich żniw, któ Pemi-RagmiaawŁAnva>.itt Habana i trzcina wyrosła zaledwie na -- ____________ 1,5 do 2 metrów. Ale Dozostał S kursie-ankiecie: tylko mały obszar plantacifJ 1. Zygmunt Krzeczyk — Czarne k. Szczecinką , - ' ----- jj ^ Agnieszka Jackowska — Koszalin, 2 ^ 3' Ja!iusz R^mus — Pałówko za stały udział w kon- pokrótce wydarzenia ostatnich lat w Dominikanie: -¥■ 196*1 r. — śmierć dyktatora Truillo, który przy pomocy USA rządził krajem 30 lat. jf- 1962 r. — następca Truillo — obecny kandydat prawicy na prezydenta Balaguer — u-cieka z Dominikany, po jego ucieczce odbywają się pierwsze demokratyczne wybory pre zydenckie, w których zwycięża J. Bosch. 1963 r. — USA popierają wojskowy zamach stanu. Wła dzę obejmuje reakcyjna junta wojskowa. 1965 r. — powstanie lu-• dowe, wsparte przez patriotyczną część armii. Dziś Dominikana znajduje się pod okupacją amerykańskich „marines", pozbawiona własnej, legalnej wiadzy. Sir. I iGŁOS Nr 128 (4263) i POWIEŚĆ GWIAZDOM Tłum, Aleksander Matuszyn (20) No ! zaczęło się. A po upływie pól roku, przed listopadowym świętem, stanęło przed komisją egzaminacyjną naszej baterii ośmiu zuchów, a z drugich po trzech — czterech. No i macie szkołę! A niektórzy z początku upierali się — ie niby na próżno. — Siergiej mrugnął chytrze w stronę Gaszimowa, sapiącego obok nad rolowaniem. — Waj, dlaczego, Siergiej, o sobie nie mówisz? — mechanik uniósł czerwoną twarz. — Pierwszy pomyślał o bibliotece! — Odwrócił się do mnie: — Dwie szafy widziałeś? To jego pomysł. Rzeczywiście w klasie stały dwie szafy wypełnione po brzegi książkami z dziedziny techniki — mówiło się, żc jest to biblioteka społeczna. — E-e, głupstwo. Po prostu napisałem do koleżków: wyszukajcie! No i podrzucili z dziesięć. A dla ciebie przysłali aż z Nachiczewania. Lejtenant również przytaszczył z domu aż dwie walizki książek, no i chłopcy za żołd kupują, gdzie się trafi. Od ziarnka do ziarnka — i mamy bibliotekę! A właśnie, jutro w szkole zajęcia, czekaj więc zaproszenia od lejtenanta. Próbowałem nie słuchać tego wszystkiego i Siergiej wyczuwał to: rzucał na mnie przymrużone, dociekliwe spojrzenia. Rozumiałem do czego zmierza. Że niby, popatrz, jacy dobrzy dookoła ludzie! Ale to się jeszcze okaże. Czy rzeczywiście taki jest ten nasz lejtenant? Nie przyzwyczaił się jeszcze do nowej formy umundurowania: co rusz wygładza palcami fałdki pod pasem i myśli, że tego ludzie nie widzą. A Dołgow też... Milczący, nie uśmiechający się Dołgow, rzeczywiście, nie uwijał się, nie krzyczał jak inni podoficerowie: niezgrabnie poruszając się między łóżkami, przyglądał się dokładnie, czy wszystko przebiega jak należy. O jego rzeczywistym stanie ducha mówił nastroszony wygląd i zaciśnięte pięści — odważniki. Zdawało się — przyłoży, zapamiętasz na długo. Ćwiczenia, według niego, powinny oznaczać niemało. — Bateria, wychodź, formuj się! — rozległo się z korytarza. Ucieszyłem się: Niestierow przestanie nareszcie rozprawiać. Rzeczywiście umilkł, pośpiesznie ściągając trokiem końce zrolowanego płaszcza. — Pododdział, formuj się! — powtórzył Dołgow podnosząc się z podłogi. Siergiej przybił mocno zwinięty płaszcz, przypominający ściągnięte suponią chomąto i — mrugnąwszy zabawnie — zarzucił go przez głowę na ramię: — Właź, żołnierska żono, na kark! Wyszedłem w ślad za nim z koszar. W parku tymczasem rozgrzewano w ciemnościach silniki wyrzutni, które albo warczały, albo napełniały powietrze rykiem, jak gdyby niezadowolone z tego, że je niepokojono po nocy. Żołnierze — zaalarmowani przedwcześnie, leniwie gawędzili. Korzystając z tego, że wszystkich dowódców dokądś wezwano, stali swobodnie, przemieszani, niektórzy nawet zapalili, chowając papierosa w dłoni — czerwone błyski zapalały się i gasły. Żołnierzy z trudnością można było odróżnić jednego od drugiego — w kombinezonach, w hełmach czołgistów; odróżniały nas tylko żółte romby z cyframi, naszyte na lewym rękawie. Jednym słowem, jesteśmy teraz numerami pododdziału. Nie włączałem się do rozmów, nie przysłuchiwałem się, mimo woli zastanawiając się nad zajściem z Krutikowem i spotkaniem z lejtenantem Awiłowem. „Ten cudak Niestierow patrzy na wszystko przez różowe okulary! Pozazdrościć można: takim lżej się żyje na świecie". Ktoś trącił mnie w bok. Ocknąłem się, rozejrzałem — żołnierze umilkli, wyrównali w szeregu: z przodu o dwa kroki rozróżniłem sylwetkę lejtenanta — w kombinezonie wyglądał szerszy, większy. Obok niego, wyższy o głowę, mgliście rysował się milczący Dołgow. W głosie Awiłowa, jak mi się zdawało, dźwięczały radosne nutki: — Będziemy brać udział w nocnych kompleksowych ćwiczeniach. Kieruje wszystkim generał — dowódca zespołu. Macie pojęcie, jak musimy się uwijać? Za pięć minut otrzy- mamy bojowe zadanie. To po pierwsze, a po drugie^. Szeregowy Kolcow! — Jestem! — Odwołuję karę... KiedyS, jak mówią, generał Dragom!-row karał podwładnych, którzy nie umieli udowodnić swojej słuszności... Nie postąpimy tak z wami. Zuch Niestierow, dopomógł ustalić stan faktyczny. A teraz pozwalam palić. Rozejść się! Masz babo placek! Nad głowami dojrzewały duże gwiazdy. Spoglądały zimno i srogo, jak źrenice jednookich cyklopów. Przez całą noc trwała „wojna". Zmieniliśmy kilka stanowisk, pozorowaliśmy odpalanie rakiet do celów „przeciwnika", wspierając natarcie naszych wojsk. Potem wkraczaliśmy w wyłomy. Wszystko to od czasu do czasu objaśniał nam Dołgow. Zdawało mi się, że po tej nocy między mną i Rubcowem nastąpi ostateczne zerwanie. Zdarzyło się tak. Zmieniliśmy dopiero drugie stanowisko. Rubcow jakoś długo marudził przy kątomierzu, mimo że Ufimuszkin przyświecał mu lampą przenośną — rzucała ona spod daszka wąski pęk światła. Co rusz głosem chrypiącym ze zdenerwowania rozkazywał Gaszimowowi: „w lewo — prawo — silnik z natężeniem niechętnie huczał, szarpiąc wyrzutnią — Rubcow niespokojnie obracał sterownicą, przylgnąwszy do kątomierza, rozstawiwszy nieco nogi na kratowanym pomoście. Dołgow wreszcie stracił cierpliwość, nie wytrzymał i zasępiony zapytate — Cóż to, Rubcow, kurzej ślepoty dostaliście, czy jak? Na „nieprzyjaciela" pracujecie? — Gotów! I trzeba trafu — z ciemności, jak na złość, wynurzył się kapitan Sawonienko i, zręcznie podniósłszy się na pomost, nachylił się przed kątomierzem, coś przykręcił, obrócił sterownicę i spokojnie stwierdził: — Rakietę Panu Bogu w okno puszczacie: błąd w celowaniu poza tolerancją. Zeskoczywszy na ziemię poświecił sobie latarką, zanotował coś ołówkiem w notesie i tak samo niedostrzegalnie znikł wśród rzadkich, zarysowujących się czarnymi plamami, sosen. (C. d. n.) OPINIE i DIALOGI Wokół krótkich spódniczek są zachwyceni... Profesor: — Czy skracać jeszcze? będą Krótkie modne spódnicz hi (powyżej kolan) mają twoich entuzjastów i scep tyków. Oto kilka opinii zaczerpniętych z popularnego dziennika „France Soir". Sprzedawczyni (Jocelyn Bretif, 20 lat, spódniczka 15 cm powyżej kolan): — Gdyby nie jazda autobusami, skróciłabym jeszcze więcej. Jej szef: — Brawo, ona robi najlepszą reklamę. Maszynistka (Monika Traikin, 25 lat, spódniczka 16 cm powyżej kolan): — Długie spódniczki wyszły już z mody. Skróciłam pew nego dnia, tak na ryzyko... Dyrektor (jej szef). — Ca łe szczęście, że w biurze pracują same kobiety. Sekretarka (Beatrycja Adam, 23 lata, spódniczka 14 cm powyżej kolan): — Zaryzykowałam. Niech będzie co będzie. Zrobiłam, jak wszystkie. Jej szef: — Ujdzie, zwłasz cza, że ma ładne nogi. Studentka (Maria Helena Descoueyte, 20 lat, spód niczka 18 cm powyżej kolan): — W domu nie mają do mnie pretensji. Ale na uniwerku profesorowie nie Laborantka (Jacąuelina Caritez, 22 lata, spódniczka skrócona o 14 cm powyżej kolan): — Moja rodzina była przeciwna ale narzeczony się zgodził. Kierownik laboratorium: — Młodzież musi szaleć. O Urzędniczka (Maria — Laura d'Aigremont, 20 lat, spódniczka 21 cm powyżej kolan): — Chcę być trochę nowoczesna... Jej szef: — Nasze urzędniczki powinny być modnie ubrane. Sprzedawczyni obuwia (Maria — Krystyna Salis, 19 lat, spódniczka 15 cm powyżej kolan): — Jestem jak wszystkie dziewczęta... Właściciel sklepu: — Boję się trochę o moich klientów. Każę jej chyba roz puścić zakładkę. Oprać. Zetpe UWAGA HODOWCY KOSZALIŃSKIE ZAKŁADY PRZEMYSŁU LNIARSKIEGO „PŁYTOLEN" w KOSZALINIE informują, że sprzedadzą lcaic!q ilość plew lnianych W CENIE 49 ZŁ ZA 100 KG. Odbiór plew własnym transportem z magazynów: Koza lin, Biały Bór i Bi logard. Bliższe informacje w tej spra wie można uzyskać w dziale ebytu tel. Kosza in, 50-31 lub agrotechnicznym, tel. Koszalin 6:-02. DYREKCJA ZAKŁADÓW K-* 3E2-0 OGŁOSZENIA DROBNE MOSKWICZA 407 — sptzedam. Kosz i lin, Kasprowicza 4. Gp-1491 OKAZYJNIE sprzedam 3,5 ha ziemi i, budynkami nowymi — Zalesie Dolne k. Warszawy ul. Jeziorki 16, Kowalska. K-J20/B PIES bokser koloru wego, wabi się Nera maja w Wałczu, lub zawiadomić (za niem) Ośrodek Olimpijskich Walcz, Blanka Zantara. jasro-brązo — zignął 19 Odprowadzić wynaprod zp. Przygotowań telefon 429, G-1492 Po koncercie KOS IV symfonia Jui nieraz na czele naszych sprawozdań pojawiał się podob ny tytuł. Tylko numer się zmieniał: była już w tytule V symfonia Czajkowskiego i X Szostakowicza, były symfonie Beethovena... Zawsze tak czynimy, gdy prezentacja u-tworu na koszalińskiej estradzie pozwala odnotować to jako fakt o większym znaczeniu w działalności instytucji i życiu muzycznym regionu. Tym razem mówić możemy l wielką satysfakcją o wykonaniu IV symfonii P. Czajkowskiego. Poprowadził ją gościnnie przybyły z Państwowej Filharmonii w Szczecinie Walerian Pawłowski. Na pewno zarówno orkiestra jak i dy rygent mogą uważać wykona nie i interpretację dzieła Czaj fcowskiego za w pełni zasłużo ny sukces. Zespół z doskonale dostrzegalną mobilizacją wewnętrzną przystąpił do eks ponowania utworu. Z radością obserwowaliśmy całkowite zaangażowanie muzyków, które przecież jest pierwszym elementem koniecznym do u-danej prezentacji. Naturalnie, sama „chęć szczera" nie wystarczy. Powinna być poparta sumiennością opanowania warsztatu. Tym razem zespól niemal bezbłędnie wykonał swe partie. Trudno nawet wy różniąc poszczególne grupy in strumentów, tak wszystko zgod nie i pięknie brzmiało. Można śmiało powiedzieć, iż wyko- nanie IV symfonii Czajkowskiego stało na filharmonicz-nym poziomie. Wszystkie par tie solowe zagrane niemal — nienagannie (drobne uchybienia nie wpływały na ostateczny obraz utworu), współbrzmię nie grup dobrze wyważone (chociaż nie zaszkodziłoby odrobinę większe eksponowanie blachy)... Symfonia Czajkowskiego na leży do utworów, które jakkolwiek chętnie się słucha, to przecież zawierają dla wykonawcy sporo niebezpieczeństw. Jedną z najgroźniejszych przeszkód, to ów późno-romantyczny patos połączony z wielkimi rozmiarami dzieła, który powodować może jedno stajność wyrazu. Toteż tym większą zasługą dyrygenta jest, że dzieło Czajkowskiego, dzięki odpowiedniemu rozmieszczeniu napięć i właści wym tempom (np. w ii części) nie nużyło, a przeciwnie trzymało słuchaczy w pełnym napięciu. Najlepszym — widomym i słyszalnym — tego zna kiem było przyjęcie iv symfonii, były oklaski które zmusiły do powtórzenia trzeciej części dzieła, fragmentu zagra nego naprawdę świetnie i to zarówno pod względem technicznym (równiutkie pizzica-ta!) jak i brzmieniowym (pięk ne akordy blachy w pianissi-mol). Wzajemne zrozumienie między dyrygentem i zespołem (sądzę, że mogłyby być jeszcze większe gdyby dyrygent zdecydował się na prowadzenie utworu bez konieczności stałe go śledzenia partytury) przyczyniło się do tych w pełni za służonych owacji... Na pewno IV symfonia Czaj kowskiego wybijała się na czo ło ostatniego w sezonie, symfonicznego programu. Ale prze cież nie godzi się zapominać o wykonaniu — mało w Polsce granego — Koncertu fortepianowego Aleksandra Skria bina, przedstawionym przez radziecką pianistkę Margeritę Fiodorową. Szczęśliwy traf po zwolił mi wysłuchać przed koncertem w Koszalinie recitalu tej pianistki. Koncert Skriabina potwierdził wcześniejszy pozytywny sąd. Gra M. Fiodorowej charakteryzuje się ładnym i dużym brzmieniem instrumentu, a interpre tacja epickim rozmachem. WORID CUP Sam utwór Skriabina jest zresztą utrzymany w duchu późnorosmantycznej szkoły rosyjskiej z szerokimi śpiewnymi tematami (np. III część). Fiodorową dowiodła, że w tej atmosferze doskonale się czuje, a bisy podkreśliły inne cechy jej pianistyki: skłonność do liryzowania (w Impromptu Chopina) i szersze możliwości operowania barwą fortepianu (Poemat Skriabina). Szkoda, że między poszczególnymi wy konawcami (pianistką, dyrygentem i orkiestrą) nie było tak ścisłego kontaktu, jak póź niej w symfonii. By dopełnić obrazu koncer tu przypomnieć wypadnie, że rozpoczął go poemat symfoniczny B. Smetany „Wełtawa" która wprawdzie początkowo dość opornie przeciskała się między niebezpieczeństwami partii fletowych, ale później swobodnie już popłynęła szerokim nurtem. ZBIGNIEW PAWLICKI UWAGA HODOWCY ZWIERZĄT GOSPODARSKICH! W ostatnim okresie znacznemu zwiększeniu uległy dostawy pasz treściwych pochodzenia przemysłowego. Istnieją realne możliwości zaspokojenia wszelkich Waszych potrzeb. Wszysłk'e Gminne Spółdzielnie dyspo&nj^ odpowiednimi rodzajami mieszanek i sprzedawać je będą bez żadnych ogramczeh Korzystajcie z okazji i zaopatrujcie własne gospodarstwa w potrzebne pasze! K-1444-0 dyrekcja ośrodka Średnich szkół medycznych w szczecinie ZAPISY kandydatów po maturze do dwuletnich szkół TECHNICZNYCH MEDYCZNYCH na następujące działy: 1) analityki 2) ełektroradiologii 3) farmacji. PRZY SZKOŁACH JEST INTERNAT DLA MŁODZIEŻY ZAMIEJSCOWEJ. Pierwszeństwo do szkół i internatu mają kandydaci z woj.: zielonogórskiego, koszalińskiego i szczecińskiego. EGZAMIN WSTĘPNY odbędzie się 1 LIPCA BR., O GODZ. 10. Bliższych informacji udziela Sekretariat, przy ul. Broniewskiego, w godz. 8—15, tel. 712-01. K-1443-0 SŁUPSKA FABRYKA NARZĘDZI ROLNICZYCH słupsk, ul. poznańska nr 1 "EEEE zattrucSnB od zaraz 20 tokarzy, 5 frezerów, 2 szlifierzy, 6 spawaczy elektrycznego spawania, 10 ślusarzy narzędziowych. Warunki pracy i płacy do omówienia w dziale kadr. k-1273-0 DYREKCJA PGR W PARSOWIE, POCZTA KRAŚNIK, pow. Ko szalin, zatrudni od dnia 15 czerwca 1966 r. TRAKTORZYSTĘ — KOMBAJNISTĘ na ciągnik DT-54 i kombajn Vistula. Wymagane posiadanie uprawnień oraz staż pracy co najmniej 5 lat. Mieszka nie w nowym budownictwie zapewnione szkoła i sklep na miejscu, przystanek PKS Parsowo. Skrzyżowanie 1 km od gospodar stwa, na trasie Koszalin — Białogard. K—1421—• ZAKŁAD GOSPODARKI CIEPLNEJ MIEJSKIEGO ZARZĄDU BU DYNKOW MIESZKALNYCH W KOSZALINIE, UL. BIERUTA 26 zatrudni od zaraz 2 SPAWACZY-HYDRAULIKOW, 2 SPAWACZY oraz ELEKTRYKA z III grupą bhp. K—1425—0 Lew futbolu Dziennikarzom, zebranym na jednej z o-statnich konferencji prasowych, organizowanych przez angielską federację piłki nożnej przedstawiono... dorodnego lwa. Lew nie ry czy, nie macha ogonem (nawet go nie ma), nie jest groźny, a natomiast jest bardzo zabawny. Nazywa się Willie a jego ojcem jest znany rysownik i karykaturzysta angielski Re ginald Hoyie. To śmieszne lwiątko wybrano na emblemat mistrzostw świata w piłce nożnej w Londynie. Mały W i Ute w piłkarskich butach, z grzywą przypominającą uczesanie „a la Beatles", energicznie kroczy w koszulce z brytyjską flagą — Union Jackiem. Lew reklamować będzie mistrzostwa na pu dełkach papierosów i zapałek, na tubkach pa sty do zębów, etykietkach butelek z napojami chłodzącymi, na balonikach, krawatach, flakonach perfum i — jak twierdzą złośliwi — nawet na jajkach znoszonych przez angiel skie kury w okresie przed mistrzostwami. Wśród młodych piosenkarzy, tzw. pop-sin-gers rozpisano specjalny konkurs na piosenkę poświęconą Williemu. I laureatka konkur su, piosenka zatytułowana „Hallo, gram w futbol", reklamować będzie mistrzostwa. Komitet organizacyjny spodziewa się znacznych wpływów z tej reklamy. A zarabiać na nią będzie ten śmieszny, mały leto, tGŁOS Nfc m (42M)« Str. 9 P'orzqdek i bezpieczeństwo tematem sesji PRN Powiatowe rady narodowe pieczeństwa w kontekście re naszego województwa zbie- alizacji uchwały PRN podję-srają się w tych dniach na tej w tej sprawie, radni by-sesjarh poświęconych ocenie towscy przedyskutują również -stanu bezpieczeństwa i po- przebieg remontów i porządko rządku publicznego w rejonie wania zagród wiejskich w po powiatu. Na ten temat ra- wiecie. (j) dzić będą m. in. 30 bm. tj. w poniedziałek radni PRN w Świdwinie (o godz. 10.30 w sa li konferencyjnej Prezydium) i Białogardzie (godz. 10, również sala konferencyjna). Sesję biało gar dzką poprzedzą o godz. 8 posiedzenia klubów radnych. Następnego dnia, 31 bm. odbędą sę sesje PRN w Miastku (o godz. 9.30 w budynku własnym) i Bytowie (o godz. 10 w Prezydium PRN). Oprócz /spraw porządku i bez W USTCE na osiedlu Posesja nowego osiedla mieszkaniowego przy ul. Darłowskiej w Ustce nie jest jeszcze zagospodarowana. Uczynią to na pewno jego mieszkańcy, których Prezydium MRN zaprasza w sobotę i w niedzielę na godz. 9. Koordynatorem prac porządkowych wokół osiedla jest główny jego wykonawca — SPB. Zapraszamy na występ zespołu pieśni i tańca z gdańska Dzisiaj^ tj. w sobotę, przyjeżdża do Koszalina l^u-osobowy ze-epol pieśni i tańca Technikum Budowy Okrętów w Gdańsku. — Młodzi, gdańszczanie wystąpią ze swoim programem w hali sportowej przy ul. Bartosza Głowackiego, prezentując widowisko regionalne. /kaszubskie. Początek o go-d*inieie MZBM Dzisiaj, tj. w sobotę w Mię dzyzakladowyrn Klubie przy MZBM w Koszalinie odbędą się eliminacje środowiskowe konkursu „Byliśmy, jesteśmy, będziemy". Dla zwycięzców przewidziane są nagrody rzeczowe. Wystąpi też klubowy zespół estradowy. Początek imprezy o godzinie 18.30. m ^EiSFom i. 97 — MO. 98 — Straż Pożarna. 99 — Pogotowie Ratunkowe. mmmmmm KOSZALIN Dyżuruje apteka nr 10, nL zwycięstwa 32, tel. 22-88. SŁUPSK Apteka nT 31 przy ul. Wojska Polskiego 9, tel. 28-93. koszalin MUZEUM — Pradzieje Pomorza Zacno-Jniego. Wystawa czynna codziennie z wyjątkiem poniedziałków od godz. 10—16. SALA Vv Y3T A W O W A WDK — Budownictwo w fotografii. Wystawa PTF, czynna od godz. 16—£0. SŁUPSK KLUB „EMPIK" przy ul. Zamenhofa — wystawa pt. „Zabytki architektury w malarstwie i rysunkach dzieci". m ..'Zkcm po .torza Środkowego — Zamek Książąt Pomorskich — czynne od godz. 10 do 16. ¥E KOSZALIN BTD — w niedzielę o godz. 1$ — Opera za trzy grosze. SŁUPSK BTD, nl. Wałowa, tel. 52-J5 — w sobotę i w niedzielę o godzinie 19 — Księżniczka Turandot — Gozziego. Dziennikarze wśród dzieci omiardowa kilkadziesiąt W ciągu maja odbyliśmy — my, dziennikarze spotkań z Czytelnikami. Byliśmy m. in. na spotkaniu z uczniami Szkoły Podstawowej w Smiardowie Krajeńskim w powiecie złotowskim. Niektóre dzieci czekały na nas przed wejściem na szkolny dziedziniec Potem okazało się, że ucz- czerwonych tulipanów. A na niówie specjalnie przygotowa zakończenie przygotowano li się na spotkanie z dzienni jeszcze jedną niespodziankę, karzami. Pokazali szkołę i to, Jedna z dziewczynek zapo- co przygotowali na „Dni Oś- wiedziała występy zespołu ar wiaty, Książki i Prasy". tystycznego. Były piosenki re W korytarzu urządzono spec cytacje, a nawet taniec wyko jalną wystawę. Na stolikach ^ny przez uczennice w stro- znalazły się lubiane przez dzie regionalnych. Całość mia ci książki i czasopisma. Sta- charakter okolicznościowy rannie ułożone egzemplarze * była poświęcona właśnie bajek sąsiadowały z ilustro- , Dniom Oświaty, Książki i wanymi książeczkami dla naj Prasy'. młodszych. Książki przygodo- Uczniom ze Srniardowa dzie we znalazły się obok histo rycznych, a wśród czasopism nie zabrakło takich wydawnictw jak „Biblioteka Słupska" poświęcona przeszłości Złotowskiego. Na ścianach rozwieszono rysunkowe i fotograficzne prace dzieci. Mówiliśmy im o tym, jak powstaje gazeta. Wszyscy, na wet najmłodsi, słuchali z wielkim zaciekawieniem, chęt nie oglądali pokazywane zdję cia i metalowe przykłady składu drukarskiego. Śmiało zadawały pytania. Oprócz podziękowań otrzymaliśmy od małych słuchaczy bukiety kujemy za serdeczne przyjęcie. Dla nauczycieli mamy słowa prawdziwego uznania. (mg) Dokąd sję wybierzemy? IMPREZY SPORTOWE Z OKAZJI ŚWIĘTA LUDOWEGO Z okazji uroczystości Święta Ludowego w całym województwie Odbędzie się wiele imprez sportowych i turystycznych, organizowanych przez Zrzeszenie LZS. Imprezy te odbędą się w ramach obchodów Tysiąclecia Państwa Polskiego i 20-lecia istnienia LZS. W niedzielę 23 bm. odbędą się powiatowe spartakiady LZS — PZGS w kiliku dyscyplinach sportowych. Przeprowadzone one będą w WIERZCHOWIE, pow. Draw «ko, w KOCZALE, pow. Miastko, W DAMNICY, pów. Słupsk, w SfEMYSLU, pow. Kołobrzeg. Imprezy przeprowadzenie będą w kilku dyscyplinach sportowych, ra. in. w piłce nożnej, lekkiej atletyce, siatkówce, kolarstwie. Główne imprezy z ntea^j-i woje- wódzkich uroczystości Święta Ludowego odbędą się w ZAKRZEWIE. Oprócz zawodów sportowych odbędzie się w Zakrzewie zlot motorowy. Sztafety z całego województwa przywiozą meldunki o zobowiązaniach, podjętych przez elzetesowców. KOLARSTWO ZAKRZEWO (pow. Złotów) — Wyścig kolarski na trasie Zakrzewo — Lipka — Stara Wian lewka (dystans 45 km), W DARŁOWIE (pow. Sławno) — wyścig kolarski na trasie okrężnej Darłowo — Darłówek na dystansie 4)0 km. SPARTAKIADA W POWIECIE SŁAWIENSKIM BUSiKO (pow. Sławno) — spar- iSzen i Nagrody książkowe za bezbłędne rozwiązanie krzyżówki nr 282 wylosowali: 1. Stefania Symonowicz, Koszalin, ul. Bałtycka 21, m. 5. 2. Jadwiga Jagusiak, Wałcz, ul. Kilińskiego 1, m. 2. 3. Tadeusz Swoboda, Jastrowie, ul. Kieniewicza 19, pow. Wałcz. 4. Anna Smorczewska, Słupsk, ul. Kaszubska 12, m. 2. 5. Barbara Wiśniewska, Słupek, ul. Kołłątaja 37, m. 3. takiada z okazji Święta Ludowego w lekkiej atletyce, siatkówce i piłce nożnej (godz. 13). PIŁKA NOŻNA W KOŁOBRZEGU: MKS Sztorm — Kotwica Kołobrzeg (niedziela, godz. 17). W SŁUPSKU: Kadra województwa — Gryf Słupsk (niedziela, godz. 18, Stadion 650-iecia) — spotkanie kontrolne. TENIS STOŁOWY turniej klasyfikacyjny W KOŁOBRZEGU. Z okazji zakończenia sezonu tenisa stołowego odbędzie się w Kołobrzegu w sali POSTiW o godz. 9.30 turniej klasyfikacyjny w tenisie stołowym kobiet i mężczyzn. W zawodach weźmie udział czołówka zawodniczek i zawodników naszego województwa, (sf) KOSZALIN ADRIA — Niagara (USA, od lat 16). Seanse o godz. 15.30, 17.45 i 20. Poranki: niedziela — godz. 11 1 13 — Królewna i rybak (CSRS, od lat 7). WDK — Ten najlepszy (USA, od lat 16). Seanse o godz. 16, 18.15 i 20.30. Poranki: niedziela — godz. 11 i 13 — Nasz kochany potwór (angielski, od lat 7). ZACISZE — Potem nastąpi cisza (po'ski, od lat 14). Seanse o godz. 17.30 i 20. Poranki: niedziela — godz. 11 1 13 — Przygody Ilucka (USA, od lat 12). MUZA — Szalone wakacje (jugosłowiański, od lat 14). Seanse o godz. 17.30 i 20. Niedziela — również o godz. 15. Poranki: niedziela — godz. 11 i 13 — Karabiny i gołębie (węgierski, od lat 12). AMUR — Za wamii pójdą inni (polski, od lat 12). Seanse a godz. 17.30 i 20. Poranki: niedziela — godz. 11 i 12.30 — Dzieciece marzenia (radziecki, od lat 7). KINO WOP — nieczynne. DRUH — godz. 16 — Wielka, wi",rs^a. r»ajwieV«za (pol., od 1.10). Godz. 16 — Czego pragnie Lola (VSA. Od lat 14). Poranek: niedziela — Poszukiwacze złotn (zastaw filmów polskich od lat 7). ZORZA (Sianów) — Strzał we mTle (rarlz., od lat 12). FALA (Mielno> — Trzy plus dwa (radz., od lat 12). JUTRZENKA (Bobolice) — Pingwin (polski, od lat 16). SŁUPSK MILENIUM — w sobotę — Człowiek z Rio (fr.-włoski, od lat 14); w niedzielę — Niekochana (polski. od lat 18) — panoramiczny. Seanse o godz. 16, 18.15 i 20.30. Poranek: niedziela — godz. 11.30 — Legenda o wilku Lobo (USA, od lat 9). POLONIA — Pieski świat (włoski, od lat 16). Seanse: w sobotę o godz. 14, 15.15, 1«.30 i W).>'5: w niedzielę — 0 16.15, 18.30 i 20.45. Poranki: niedziela — godz. 12 1 ii — Strzelba z Newesynje (jugosłowiański, od lat 12) — panor. OWA RT>T \ — COTąca linia (polski, od lat 14). Seanse o godz. 17.So i ?0. Poranek: rredztela — godz. 12 — Sto kilometrów (wł.. od lat 12). WIEDZA — godz. 17 — Czterdzieści minut nr7ed świtem (ra-dziecVl. od lat 12). Godz. 19 — Przystanek komisariat (wp?., cd lat 14). Poranki: nJpdriela — godz. 11 1 13 — Baśń • korsarzu Palem o-nie. USTKA DELFIN — Niekochana rporeki, od lat 18) — panoramiczny. Seanse o godz. 18 i 20. Poranek: niedziela — godz. 12 — Opowieść atlantycka (polski, od lat 7). GŁÓWCZYCE STOLICA — Ziemia aniołów (węg., od lat 14). Seans o gedz. 20.30. Poranek — uiuiziela — Więźniowie z Lamparciego Jaru (radziecki, od lat 12). ★ BIAŁOGARD BAŁTYK — Banda (polski, od lat IG). CAPITOL — Telefon 03 (radz., od lat 14) — panoramiczny. BIAŁY BOR — Troje i las (polski, «d lat 16). DARŁOWO — Jutro Meksyk (po:ski, od lat 14). GOŚCINO — Salwa o świole (radziecki, od lat 16). KARLINO — Taki jest Balujew (radz., od lat 12) — panoram. KOŁOBRZEG PDK — M ode rat o Cantabile (franc., od lat 16) — panoram. PIAST — nieczynne. WYBRZEZE — Pan do towarzystwa (franc., od lat 16). MIASTKO — Obca krew (radz., od lat 14). POLA NO W — Bestia (węgierski, od lat 16). POŁCZYN-ZDKOJ WOLNOŚĆ — Człowiek z przeszłością (radz., od lat 16). OGNISKO — Rękopis znaleziony w Saragoss.e (pol., od lat 16). SŁAWNO SŁAWA — Cisza (radz., od 1. 14). ŚWIDWIN DRUH — nieczynne. MEWA — Jeden dzień szczęścia (radz., od lat 16) — panoram. REGA — Skok o świcie (radz., od lat 16). WARSZAWA — Starcy na chmielu i<-SRS, od lat 16,) panor. TYCHOWO — Późne popołudnie (polski, od lat 16). USTRONIE MORSKIE — Zawsze w niedzielę (poi«ki, od lat 11). ★ BARWICE — Katastrofa (polski, od lat 14). CZAPLINEK — Droga przez cmentarz (radz., od lat 14). CZARNE — Walkower (polski, i od lat 18). I CZŁOPA — Umarli milczą — H s. (NRD, od lat 16). CZŁUC..OW — Pierwszy krzyk (CSRS, od lat 16). DEBRZNO — Glos ma prokurator (polski, od lat 16). DRAWSKO — Niedziela sprawiedliwości (polski, od lat 16). JASTROWIE — Sam pośród miasta (polski, od lat 14), panor. KALISZ POMORSKI — Dwie noce jednego dnia (jug., od 1. 16) KRAJENKA — Na scenach świata (rum., od lat 16). MIROSŁAWIEC — Trzy kroki po ziemi (polski, od lat 14^ OKONEK — Miłość jednej nocy (rum., cd lat 16), SZCZECINEK PDK — Tndor (rum., od 1. 16) — panoramiczny. PRZYJAZŃ — Faraon (polski, od lat 16) — panoramiczny. TUCZNO — Złoty człowiek (węgierski, od lat 12) — panoram. WAŁCZ MEDUZA — Święta wojna (polski, od lat 11). TĘCZA — Faraon (polski, od lat 16) — panoramiczny. PDK — Helena Trojańska (usa, od lat 14) — panoramiczny. ZŁOCIENIEC MEWA — Spojrzenie z okna (Co..-, od lat 16) — panoram. WIEDZA — Ludzie z pociąga (polski, od lat 12). ZŁOTÓW — Trzej muszkieterowie — II s. (franc., od lat 16) — panoramiczny. UWAGA. Repertuar k>5n podajemy na podstawie . komunikatu Ekspozytury Centrali Wynajmu Filmów w Koszalinie. PROGRAM I na dzień 28 bm. (sobota) Wiad. 5.00, 6.00 , 7.00, 8.00, 12.08, 15.00, 17.55, 20.00, 23.00, 24.00, 1.0o, 2.00, 2.55. 4.o7 Początek audycji. 5.06 Rozmaitości rolnicze. 5.36 Muzyka. 5.50 Gimnastyka. 6.10 Orkiestra PR w Łoazi. 6.50 „Kwiaty polskie — radiokronika tysiąclatek". 7.05 Muzyka i aktualności. 7.Ó0 Piosenka dnia. 7.45 Błękitna sztafeta. 8.15 Muzyka rozrywkowa, ii.oi) Rozmowy na. tematy prawne. S.ou Dia ki. III i IV — „Ucziny się śpiewać". 9.20 Orkiestra PR w Bydgoszczy. 10.00 „Dobry zarobek" — opow. i. Franki. 10.20 Rytm 1 pio-seniia. 11.0u Dia ki. V — „Tajemnica AnUka". 11.30 Muzyka ludowa. 12.10 Muzyka. 12.2a Rolniczy kwadrans, 12.4u Więcej, lepiej, taniej. 13.00 Dia kl. III i IV — „Podróż z wujkiem marynarzem'" — słuch, 13.20 Kiub przyjaciół piosenki, 14.0U Czy znasz tę książkę? 14.30 Koncert estrauowy. 15.05 Kon cert solistów. 15.2u Kuitura piinie poszukiwana. 15.n0 Kadiorekiama. 16.00—19.00 Popołudnie z młodością: 16.uó Studio Rytm. lo.au ,,iv»oj program na antenie". 17.00 Redakcyjne spotkania* 17.25 D±a uczniów SŁkoł sreunieb — turniej krajoznawczy. 17.35 Koncert, lii.00 Koncert dnia. 18.4a Kurs jęz. ang. 13.00 Raaioreklama. 19.10 Publicysty Ka międzynarodowa. 1U.20 Wędrówki muzyczne po kraju. 20.oO Wiad. sportowe. 20.54—23.00 Wieczór literacko-rnuzy czny: 20.54 Zga duj zgadula. 22.24 Tańczymy. 23.10 Wiad. sportowe. 23.15 Gra Poznańska Piętnastka Radiowa. 23.35 Muzyka taneczna. 0.05 Program nocny z Warszawy. PROGRAM U aa dzień ZS łun. (sobota) Wiad.: 5.00, 5.30 , 6.30, 7.30, 8.30, 10.00, 12.06, 16.00, 19.00, 23.50. 4.57 Początek audycji. 5.06 Muzyka. 6.20 Gimnastyka. 6.40 Radio-rekiama. 7.00 Muzyka. 7.45 Piosenka dnia. 7.00 Muzyka. S.15 Kurs języka rosyjskiego. 8.35 Śląsk zawsze był Polski. 9.00 Koncert dnia. 9.50 Dla każdego coś wesołego. IO.o5 Intermezza i groteski. 10.30 Elementarz muzyczny. 10.io „Trzecie pokolenie" — B. Arcta. 11.10 Felieton. 11.20 Koncert chopinowski. 12.25 Muzyka. 12.50 Mówi tech nika. 13.00 Muzyka ludowa różnych narodów Azji. 13.30 Melodie rozrywkowe. 13.45 „Dwie starsze siostry" — opow. W. Źukrowskie-go. 14.00 Gra orkiestra Straży Pożarnej z Gdańska. 14.30 Uniwersytet Radiowy. 14.45 Błękitna sztafeta. 15.00 Muzyka. 15.15 Piosenki żołnierskie. 15.30 „Otwarta szkatułka". lG.Oó Publicystyka międzynarodowa. 16.15 Podwieczorek taneesny. 17.00 Warszawski Merkury. 17.25 Głos Mazowsza. 17.45 Recital tygodnia — A, Iłiolski — baryton. 18.20 Na warszawskiej fali. 18.50 Felieton. 19.05 Muzyka i aktualności. 19.30 Matysiakowie. 20.00 Polska muzyka operowa. 20.30 Klub nastolatków. 21.00 Z kraju i ze świata. 21.27 Kronika sportowa. 21.40 Muzyka taneczna. 22.00 Relacja dźwiękowa ze Zjazdu Pisarzy Ziem Zachodnich i Północnych w Bydgoszczy. 22.20 Radio-kabaret „Trzy po trzy". 23.20 Impresje cygańskie w muzyce, KOSZALIN na dzień 2-8 bm. (sobota) na falach średnich 188,2 m oraz 202,2 m (Słupsk i Szczecinek) 7.00 Ekspres poranny. 17.45 Przegląd aktualności Wybrzeża. 18.00 „Przed Świętem Ludowym" — wypowiedź prezesa WK ZSL — Feliksa Starca. 18.10 Muzyka. 13.15 Teatrzyk Satyry „Mątwa" — audycja H. Livor-Piotrowskiego. 13.35 Przeglądajmy nowe książki. PROGRAM I na dzień 29 bm. (niedziela) Wiad.: 6.00, 7.00, 8.00, 9.00, 16.00, 20.00 , 23.00 , 24.00, 1.00 , 2.00, 2.55. 5.30 Początek audycji. 5.33 Muzyka. 6.40 Niedzielne rozmaitości rolnicze. 7.10 Kalendarz radiowy. 7.15 ,.W 5 minut...". 7.30 Gra kapela Dzierżanowskiego. 8.15 Tańce W. A. Mozarta. 8.30 Przekrój muzyczny tygodnia. 9.05 Fala 56. 9.15 Magazyn wojskowy. 10.00 Dla dzieci w wieku przedszkolnym — „Skąd się biorą bajki?". 10.20 Koncert życzeń dla Ochotniczych Straży Pożarnych. 10.57 Koncert życzeń. 12.10 Felieton — „Plamy na mapie". 12.20 „Wesoły autobus". 13.?o Tematy ludowe w muzyce rozrywkowej. 13.35 Przegląd prasy literackiej. 13.45 Rozgłośnia harcerska. 14.30 „W Jezioranach", 15.00 Koncert unia. 16.05 Tygodniowy przegląd wydarzeń międzyna-rodowycn. 16.20 Niedzielny Teatr Popołudniowy — „Skradzione szczęście" — słuch. 17.40 Rytmy taneczne ©raz wyniki najciekawszych imprez sportowycn. 18.00 Wyniki gier liczbowych. 18.05 Orkiestra PR w Warszawie i jej soliści. i8.45 „Wesele" — fragm. opow. Z. Trziszki. 19.00 Kabarecik reklaimowy. 19.15 Sprawozdanie dźwiękowe z obchodów Święta Ludowego. 19.50 Koncert. 20.28 Wiad. sportowe. 20.30—23.00 Wieczór literacko-muzyczny: 20.30 Matysiakowie. 21.05 Radio-Varietć. 22.05 Antykwariat muzyczny. 22.35 Tańczymy. 23.10 Wiad. sportowe. 23.15 Nowości programu III. 0.03 Program nocny z Krakowa. PROGRAM II na dzień 29 bm. (niedziela) Wiad.: 6.30, 7.30, 8.30, 12.CS, 17.00, 21.00, 23.50. 6.00 Początek audycji. 6.03 Muzyka. 8.35 Radioproblemy. 8.45 Pogodne melodie. 9.00 Koncert solistów. 9.20 Felieton literacki. 9.30 Zielone melodie i njajowe piosenki. 10.00 Rozmaitości muzyczne. 10.20 Wybrane nowele — „Za chlebem" — H. Sienkiewicza. 11.00 Wiązanka melodii rozrywkowych. 11.17 Klub przyjaciół piosenki. 12.10 Poranek symfoniczny. 13.10 Polska muzyka ludowa. 13.30 Moskwa z melodią i piosenką słuchaczom polskim. 14.00 Koncert popularny. 14.30 Piosenka miesiąca. 15.00 Dla dzieci — „Kwiaty z fromborskich łąk" — słuch. 16.30 Koncert chopinowski wyk. W. Małcużyński. - Felieton na tematy międzynarodowe. 17.15 Orkiestry rozrywkowe. 17.30 Podwieczorek przy mikrofonie. 19.00 Rewia piosenek. 19.30 Teatr PR — „W labiryncie wierności" -- słuch. 20.15 Utwory H. Wieniawskiego. 20.30 Koncert „Śląska". 21.22 Grają orkiestry taneczne. 22.00 Wiad. sportowe i wyniki Toto-Lotka. 22.30 Niedzielne wieczory muzyczne. 23.27 Muzyka taneczna. KOSZALIN na dzień 29 bm. (niedziela) na falach średnich 188,2 m oraz 20i,2 m (Słupsk i Szczecinek) 8.45 Teatrzyk Satyry „Mątwa" — powtórzenie aud. H. Livor-Piotrowskiego. 9.10 Melodie rozrywkowe. 10.00 Koncert życzeń. 22.20 Lokalne wiadomości sportowe i wyniki „Gryfa". OEUEKTIUA na dzień 28 bm. (sobota) 10.35 „Interesy pana Mercader-— film (NRF — dubbing). 16.10 Wychowanie fizycznie naszych dzieci program pt. Ratowanie tonących". 16.40 „Strajk chłopski" — film (polski). 16.55 Wiadomości. 17.00 Program tygodnia. 17.15 Program dla młodych widzów: „Konkurs 5 milionów". 18.10 „Po szóstej" — młodzieżowy klńb telewizyjny. 18.45 „Podróż dó wód" — reportaż filmowy. 19.05 Wieczorne rozmowy. 19.20 Dobranoc. 19.30 Monitor. 20.00 „Pegaz".1 21.00 Trans misja koncertu z Filharmonii Narodowej w Warszawie. W przerwie: 21.45 Dziennik. 22.00 Wiad. sportowe. Po transmisji ok. 23.00 „Interesy pana Mercadet", film. PROGRAMY OŚWIATOWE 9.55 Dla szkół: zoologia dla kl. VII — „Ssaki". 16.20 Lekcja języka rosyjskiego. na dzień 29 bm. (niedziela) 9.45 Dla młodych widzów: Kino Przygoda — „Bajka o zmarnowanym czasie" — film (radz.). 11.Ol Jan Matejko. 11.30 PKF. 11.40 Wiadomości. 11.50 „Tomasz i inni" — reportaż filmowy. 12.05 Dla dzieci: „Latający reporter" — reportaż z Państw. Stadniny Koni w Strze-goniu. 12.35 Polska muzyka ludowa. 13.00 Gawędy wilków morskich. 13.20 Teatrzyk dla Przedszkolaków: ,,Chłopiec z niebieską tarczą" — Anny Chodorowskiej. 13.50 „Zaułki" — z cyklu: „Piórkiem i węglem". 14.10 „Czy gwiazdy były nieszczęściem dla filmu" z cyklu: „W starym kinie". 15.10 Koncert życzeń. 16.05 Z cyklu: „Portrety" — Anton i oni. 17.00 „W Kraczkowej" — reportaż filmowy. 17.15 Studio 63 — „Pan Tadeusz" — A. Mickiewicza. 18.20 „Polska Jagiellonów" — teleturniej. 19.20 Dobranoc. 19.30 Dziennik. 20.00 „Kurczak co niedziela" — film (USA). 21.30 Śpiewa St. Ptak. 21.50 Niedziela sportowa. , PROGRAMY OŚWIATOWE 9.00 Kurs rolniczy — „Mechanizacja zbioru siana'*. # „GŁOS KOSZALIŃSKI" — orffan Komitetu Wojewódzkiego Polskfej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Redagruje Kolegium Redakcyjne — Koszalin, nl. Alfreda Lampegro 20. i 4 Telefony: Centrala — 20-34 i 20-35 (łączy ze wszystkimi działami). Redaktor Naczelny — 26-93. Dział Partyjno-Społcczny — 44-10. Dział Rolny — 43-53. Dział Ekonomiczno- i -Morski — 43-53. Dział Kulturalno-Oświatowy —- Dzia! Mutacyjno-Reporterski — 46-51, 24-95. Dział Łączności z Czytelnikami — 32-30. „Glos Słupski" Słupsk, pl. Zwycięstwa 2 * # I piętro. Telefon — 51-95. Biuro Ogłoszeń RSW „PRASA" Koszalin, ul. Alfreda Lampego 20, tel. 22-91. Wpłaty na prenumeratę (miesięczna — 12,50 at, kwartalna — 37,50 zł. f roczna —- 150 zł) przyjmują urzędy pocztowe, listonosze oraz oddziały delegatury „Ruch". Tłoczono KZGraf. Koszalin, nl. Alfreda Lampego 18. K-l i 3 «. KI a n < v? ©S W ® — «?* 1 fBi" S 3 3 S. £.»*■£ » = = TO p TO © -SL-P ro o S-- E.c t £Bs'i£~s *3 Bjgg 2 NT - _t .. H(!uły Ji ^ E = o o I B » 3 S S s o ^ « p J? 3 -o W £ « "< O » • V *5-1 "3 ~ « "2 ->a K5"2 8.-2.5. e* 3 3 2. 3? 0 3 Iz. »N3 2,^ » ?• 2.3 5 5' w-2 3 ST 13 rD p S2£° 5 £.2 w C . n i i » »r 9 * 5 3. 3 o i N j ** 3 £.tq £ fl) P CJ QTQ c § ^1 3o^ 4» 3" ™ - "5 - 3 - .. ?* S ' m ^ 3 a 2131 £ i* S. ą .5 ? 2 «'< £ * a ? C * •~ 1 ^ 3 > -•. -^•3 M -» ^2 •* s JJ 3 O x w O" 5C 2 y wo i? fi 00 N H « w « n®^ ro << ^ w *1 ź Z N O" -. < 2 71-0 O ^ 3 a, ►r-w tO N N pf a,j a g >-j x 2 05 O C71 O 03 2. -ń> o 03 " w o M, ^ £ o « o g i 2.-a ^ OT O 03 o *** /^. W ^ §»E° § § § 3 S o 2 O OT 3 OJ < o P ^ _ M ara ej- gj 3 § 5* 5. to ° M o N a3 n c^i . a N *-3 o 3 S 3 5* .-r (# © 3 <** w M *« °3l -k M ® (T> u i 7"ł :i """ ""•< 2 3 ? O n 3 B a> 5 a w a " o - K *3 f»9 s c a S" o ^ *" n> 3^ « 3 N S. O ■5 O ^ | Cj 03 O 03 3 M .52 o M 2 O - X3 co s ot >i r4 3 ^ ? N(D 15 J CD » N p p ^S. Jc ^ a 13 y o 1 a> '< & 4mr- m* tJ O trw 3 3 S I - s S » a « Ś J S3 s=i ^I-o OJ O 03 °"n m 3 r ■2 "3 5 Ł ^•2^ « 3 .Sw o PS.o ^ N tM i P Os N W f "»• /-s n <«a 3* o <0 n a ci er J ^ — -n 2 O" 3 TO 2 o p pf N I 13 9"-2 <-4 1 -1 .£ i. N .- O '? 3- 45 e; 0) o. «< PS a ? fS Ę4 3 2. c r«N ra9. p 71 8 ot oj w 7? * ~ S" "3 N ją 3 93 - O O D ® «> OT —. OT 5- fó !j'5 o 3 _ 7? » cr p a. x 03 fD o » a •« ™ Q M 00 ^ 5?t3 0 3 N 5 °! §• 3 N co N W s O N C/5 N O 7® O Kł : M>0 £ N N 2 a £ ^ *"1 * o » N ^ m K tci «£ 2^*2 er ,5' ^ c ^ » N-^ 3-3 ~. n N <; SŁIIbS io f; M v ?r- < o. S 3 -2. § ff2 «? 3 G o o «s». R n Q ■s: LZ ° x r\ to *• N? co § 5 N O ■P i 8 I * to - £3^ N S 2 M ^ 0) ^5 s-r S S. 5? 5*t N ^ ^ - rc -i N (D 2? a ■¥ w §•3 *■£ 2 -si ?; ^ c 3; TO - TJ 2. C i? ,/! STO c . 3|.»'l« £L ? 3 3 cp < a. 3. < w -< 3 . r- P JU 03 ^ ?r ^ =• Ss'»g' £ 3 « rs — ® B*S 3 lilfl 9 S,A 0 2- Q NgS|§ I O P^g. n « » w S> 2. •*■ p a _ w 3.&E o « ^3 ?> •ł- OT ,)!»*# <2 *" ® s ^ - 5S »» W* " © « tf S" s*vj « S^~ B OT c JS"3 ST^ S, p -0 3 ■— N 5 « © cr !T >-» a W TO W s. ^ 2 o 2 Oj ^*0