I 3,40 ZŁ W TYM 8%VAT Nr ISSN 0137-9526 9 "7 7 0137 Nr indeksu348-570 43 9 5 2 0 6 0" Przerwa na czytanie w Miastku. Strona 8 Głos Pomorza Sobota-poniedziałek 30 października-1 listopada 2021 Rozmowa: 0 istocie Dnia Wszystkich Świętych 1 Dnia Zadusznego STRONA 2 sA I /', IA X s Wnocyzsoboty na medzieię zmienfciiiT> czasna zimowy Uwaga ria złodziei na cmentarzaćfrftr. 3 :' Ograniczona kwesta na słupskie hosjifcjum str. 3 » Organizacja ruchu oraz kornunikafcftfnfejskiej w Słupsku str. 4 magazyn rodzinny Gwiazda Olga Frycz znów została mamą. Uważa, że życie bez miłości nie ma sensu Temat dnia Jak zmierzyć się z lękiem przed śmiercią? strona 3 Dziś 8 stron pełnych ciekawych tematów. Polecamy m.in. poradnik: jaki znicz wybrać oraz krzyżówkę strona 7 i strona 8 strona 4 Kuchnia Dynia. Królowa jesieni... Przepisy na pyszne dania strony 5-6 9770137952060 02_ Druga strona Głos Dziennik Pomorza Sobota-poniedziałek, 30.10-1.11.2021 Pogoda w regionie Wiatr Sil km/h Uwaga częściowo słonecznie Dzisiaj 14°C ^ 8°C - Niedziela Poniedziałeit Wloiek 16°C 9x 15°C io°c 11°C 6°c łCb Zniszczona plaża w Orzechowie Morskim wSK Zniszczona plaża w Orzechowie Morskim pod Ustką Bogumiła Rzeczkowska bogumila.rzeczkowska@polskapress.pl Po ostatnich sztormach zniknęła plaża w Orzechowie Morskim. W niektórych miejscach morze podchodzi pod sam klif. Urząd Morski w Gdyni planuje zasilenie brzegu. Październikowe sztormy dały się we znaki plaży w Orzechowie Morskim w gminie Ustka. Na niektórych odcinkach morze zabrało płaski brzeg i podchodzi pod klif. - Odcinek w okolicy Orzechowa, to jest od 228,850 do 230,000 kilometra wybrzeża, jest odcinkiem klifowym. Znajdują się na nim aktywne klify piaszczyste i piasz-czysto-gliniaste. Nie ma tam wału wydmowego ani innych umocnień brzegowych. Plaża, w zależności od stanu morza, jest bardzo wąska lub nie ma jej wcale. W związku z tym, że na tym odcinku nie wykonuje się żadnych umocnień biotech-nicznych, na przykład płotków wydmotwórczych, czy umacniania wydm chrustem, szkody posztoimowe nie są odnotowywane - wyjaśnia Magdalena Kierzkowska, rzeczniczka Urzędu Morskiego w Gdyni. -Prowadzony jest natomiast cykliczny, geodezyjny monitoring przebiegu linii brzegowej. Okresowo ten odcinek jest całkowicie niedostępny z powodu podchodzenia wody pod same klify. Na podstawie kilkudziesięcioletnich analiz plaże w tym rejonie mają szerokość od 15 do 22 metrów. Zalewanie całej plaży w tym rejonie nie jest zjawiskiem nadzwyczajnym, niemniej w ostatnim czasie obserwuje się nieznaczną intensyfikację w tym zakresie. Urząd Morski w Gdyni planuje w 2022 roku zasilenie plaży w rejonie Orzechowa na odcinku 150 metrów. ©® I Prenumerato t* Zadzwoń! 1 94 3401114 (W £& prenumerata.gdpapolskapress.pl prenumerata.gp24.pl Do świętych po siłę i radość. Zmarłym ku pomocy O istocie Dnia Wszystkich Świętych i Dnia Zadusznego z salezjaninem, księdzem Mariuszem Wendawkiem. rozmawia Michał Elmerydi Mam wrażenie, zew zalewie wszystkiego, co każe nam pędzić do przodu, tym co bombarduje nas w mediach, trochę się pogubiliśmy. Sugeruje pan, żeby te święta potraktować jako taki czas szczególnego zatrzymania się, że mają nas zahamować? Moim zdaniem, powinniśmy szukać takich okazji i może akurat ten początek l istopada taką okazją jest Ja bym tego tak negatywnie nie oceniał, bo możliwe, że komuś te media przypomną o tym, że jest Wszystkich Świętych. Może właśnie dlatego też się udadzą na cmentarz, czy do kościoła na mszę świętą. Przez lata wmawiano nam. że nie ma dnia Wszystkich Świętych, tylko jest święto zmarłych. Spojrzałbym na to inaczej. Święci też umarli, ale żeby odróżnić, czy żeby nadać charakter bardziej pełen nadziei, zwłaszcza dla nas, dla katolików, dla chrześcijan, to my czcimy właśnie tych świętych w chwale pierwszego listopada. A dzień później, w Dzień Zaduszny spieszymy z modlitwą do tych, którzy do tej chwały aspirują, a jeszcze nie jest ich udziałem. Bo tak nas Kościół uczy, żebyśmy się modlili też za zmarłych, i wierzymy, że oni potrzebują tej modlitwy. Pierwszego dnia listopada... Mówimy potocznie o tym „święto zmarłych", zwłaszcza że pojawiają się nowe pomysły spędzania tego czasu. Na jakichś zabawach. Nowa kultura dziś się tutaj nam wciska, ale tak tradycyjnie ujmując to rzeczywiście pierwszy dzień to jest dzień Wszystkich Świętych. Mamy wtedy też my, jako katolicy, obowiązek udziału we mszy świętej i to jest wymiar tego dnia. Pełnego nadziei i wdzięczności i otrzymywania wsparcia ze strony tych, którzy odeszli do wieczności. Czyli tego dnia, to my bardziej przychodzimy po jakieś łaski. Drugiego dnia... Dzień Zaduszny jest darem. Dniem, kiedy my możemy po- Ksiądz Mariusz Węcławek: Na cmentarzach ktoś zapala znicz i wspomina, ktoś inny zapala i się modli darować tym, którzy odeszli przed nami do Pana Boga, naszą modlitwę. Stąd też na przykład zwyczaj, że w tym dniu każdy ksiądz może odprawić trzy msze święte, gdzie zazwyczaj tylko jedną. Jak najlepiej możemy być pomocni naszym zmarłym? Modlitwą, wiadomo. My tutaj mówimy o osobach, które po prostu praktykują wiarę. Inni, którzy nie wierzą, może też mają talką nadzieję, że gdzieś oni tutaj między nami są. My się mieszamy na cmentarzach w tych dniach. Ktoś zapala znicz i wspomina, ktoś inny zapala i się modli. I poda-rowuje odpust. To nie jest takie proste... Oczywiście, bo te warunki są dosyć wymagające dla osoby, która chce podarować coś zmarłemu. To zawsze musi kosztować. Dlatego jest z uzyskaniem odpustu związane wyrzeczenie się. Nie każdy dostanie odpust całkowity. Na przykład osoba paląca... Czyli nie ma dla mnie nadziei? Ale jeśli ma pan wolę rzucenia, jeśli wie pan, że palenie jest grzechem... Możliwy jest odpust częściowy. Nawet jeżeli ktoś do końca nie spełnia tego pierwszego warunku. Pozostaje nawiedzenie cmentarza w tych dniach, co zwłaszcza w oktawie uroczystości Wszystkich Świętych nie jest jakimś wielkim kłopotem, i przyjęcie komunii świętej. Jeżeli nie w danym dniu, to na pewno w oktawie, ale też jeżeli po niej zachowuję tę łaskę uświęcającą w swoim sercu, czyli tę komunię z Bogiem, to mogę ten odpust też dalej ofiarować. No i też jest warunek modlitwy w intencjach papieskich. Wyznanie wiary i modlitwa w intengi Ojca Świętego. Trzy pojęcia związane z czasem, który przeżywamy. Świętych obcowanie. To jest to nasza wiara, że pomimo tego, że śmierć nas oddziela od osób, które już odeszły do wieczności, to w jakiś sposób one są z nami tutaj obecne. Planujemy w niedzielę wielki przemarsz ulicami Szczecina. Procesja z relikwiami świętych czy z ich wizerunkami, a może niektóre osoby się za świętych przebiorą? To prośba do świętych 0 zainteresowanie się naszym losem. Tych, którzy są jeszcze na drodze wiary, bo dła nich wszystko jest oczywiste. Oni oglądają Boga twarzą w twarz. Dla nas jest jeszcze potrzeba tej wiary, z którą mamy problemy. Zmartwychwstanie ciałem. Patrząc na przykład samego Chrystusa, który zmartwychwstał. Bo tak, Chrystus po swoim zmartwychwstaniu posiadał ciało. Oczywiście ono miało, zewnętrznie trochę już inne właściwości niż ciało ludzkie, do tego stopnia, że nie zawsze go rozpoznawano. Ale może dlatego, że to był jakiś szok, ale to ciało inaczej funkcjonowało. Chrystus przechodził przez zamknięte drzwi, ale jednocześnie też spożywał posiłek. Oczywiście dzisiaj dobrze wiemy, że w grobie to nasze ciało się rozpada, ale wierzymy, że Pan Bóg jakoś to ciało pozbiera. Oczywiście niekoniecznie z tej samej materii, ale w ciele zmartwychwstaniemy. Czyli tak jak dzisiaj potrzebujemy ciała, żeby się komunikować, żeby po prostu być jakoś obecnym, tak samo w tym życiu przyszłym taką mamy nadzieję, że właśnie posiadając to ciało odmienione, uwielbione, tak jakie nam Pan Bóg podaruje, że też będzie dla nas jak gdyby taką płaszczyzną może komunikacji, może rozpoznania kogoś? Mówię z takim znakiem zapytania, no bo wiadomo, że to wszystko jeszcze przed nami. Jest ta niespodzianka, którą dla nas Pan Bóg przygotował 1 mam nadzieję, że każdy z nas będzie bardzo pozytywnie zaskoczony. lżycie wieczne. Oczywiście dla nas pojęcie wieczności jest o tyle trudne, bo u nas wszystko coś się kiedyś zaczęło i coś się kiedyś kończy. No może niektórzy mówią, że zobowiązania wobec urzędu skarbowego to się nigdy nie skończą i to jest dla nich wieczność. Spłacenie wszystkich długów, czyli zobowiązań. Ale tak już zupełnie poważnie mówiąc, to nasz umysł ma z tym problem. Z wyobrażeniem sobie wieczności. DYŻURNY GP Na Czytelników J3osu Pomorza" czeka redaktor dyżurny j podnumerem telefonu 607770129 Andrzej Gurba andrzej.gurba@polskapress.pl KALENDARIUM 30 października I8O6 Wojska napoleońskie zajęły pruską twierdzę Szczecin. I8H Niemiec Friedrich Koenig opatentował pierwszą cylindryczną maszynę drukarską. J&23 Gen. Jan Henryk Dąbrowski został naczelnym wodzem wojsk polskich Księstwa Warszawskiego. Amerykanin John Loud opatentował pióro kulkowe. 1938 Stacja CBS wyemitowała słuchowisko Orsona Wellesa pt. Wojna światów, które wywołało panikę wśród mieszkańców New Jersey będących przekonanymi o rozpoczęciu inwazji Marsjan. wso Przeprowadzono wymianę pieniędzy w stosunku 1 nowy złoty=100 starych złotych. M984 Ze zbiornika na Wiśle pod Włocławkiem wyłowiono ciało zamordowanego ks. Jerzego Popiełuszki. LOTTO 28.10.2021r.. godz. 2130 Lotto: 6,11.18.21,37,41 Lotto Plus: 23.28,33,39.43,47 Mufti Mułti: 5,9.18.22,25,29. 34.37,40,45,46.47.52.56.61. 62,64.70,73,74 Plus 37 Ekstra Pensja: 4,7.22,25,35 +2 Ekstra Premia: 2,14,16,19,32 +1 Mini Lotto: 5,13,14,22,31 Kaskada: 1.5.6,7,10.12.13.14.15. 16.17.24 SuperSzansa: 9,0,1.5,9,5,8 29.102021 r.. godz. 14 Mufti Mufti: 2.4,9.20,25.26.28, 29.32,45,55.57.58,59,62,66. 68,73,74.80 Plus 62 Kaskada: 2,4,5,6.7.8.10,13,15, 18,22.23 SuperSzansa: 5.1.8,0.8,1.6 WALUTY 29.102021 USD EUR CHF GBP 3.9664) 4.6208 ) 43496(»-5.4619 ) (+) wzrost ceny wstosunku do notowania poprzedniego, (-)spadek ceny wstosunku do notowania poprzedniego. (o)bez zmian Głos Dziennik Pomorza Sobota-poniedziałek, 30.10~1.11.2021 Wydarzenia 03 Tegoroczna kwesta na słupskie hospicjum mocno ograniczona. Wesprzyj, ile możesz! Bogumiła Rzeczkowska bogumila.rzeczkowska@gp24.pl ! Słupsk Pandemia nie sprzyja kweście organizowanej przez Towarzystwo Opieki Paliatywnej im. Janiny Różyckiej, które prowadzi Hospicjum Miłosierdzia Bożego w Słupsku. W ubiegłym roku zbiórka nie odbyła się z powodu zamknięcia cmentarzy. W tym roku na nekropolie wyruszy ograniczona do stu liczba wolontariuszy, a w hospicjum nie będzie sztabu. Najgorsze, co mogłoby się przytrafić pacjentom Hospicjum Miłosierdzia Bożego w Słupsku to COVID-l9. Organizatorzy ograniczyli tegoroczną zbiórkę do minimum, także w trosce o wolontariuszy. - Niestety w tym roku wydaliśmy tylko sto puszek. Zawsze było ich siedemset -mówi Teresa Jerzyk, dyrektorka hospicjum. - Nie organi- Organizatorzy ograniczyli tegoroczną zbiórkę do minimum, także w trosce o wolontariuszy żujemy też sztabu w naszym budynku. Puszki przekazaliśmy do szkół, przedszkoli, żłobków, ośrodków kultury. Młodzież jest bardzo zawiedziona. Miejmy nadzieję, że za rok będzie lepiej. Zbiórka w placówkach, do których trafiły puszki, trwa już od 25 października i zakończy się 5 listopada. Natomiast na cmentarzach wolontariusze w bardzo okrojonym składzie pojawią się już w sobotę 30 paź- dziernika i będą kwestowali do Zaduszek 2 listopada. - Tradycyjnie już zbieramy datki na słupskich cmentarzach, w Ustce, w Zimowiskach, Kobylnicy, Łupawie, Potęgowie, Kołczygłowach i na wielu cmentarzach w miejscowościach, skąd zgłosili się wolontariusze, a wśród nich osoby, które zawsze kwestowały, strażacy z ochotniczej strażypożarnej, czy rodziny pacjentów - dodaje Teresa Jerzyk. Kwesta w dniu Wszystkich Świętych jest zawsze wydarzeniem. Dzięki niej pacjenci, dla których hospicjum jest ostatnim domem, pod fachową opieką mogą czuć się bezpiecznie, przebywać z rodzinami. Za pieniądze z kwest hospicjum się rozbudowało, kupuje sprzęt medyczny, wyposażenie i artykuły higieniczne, czy środki odkażające, które zwłaszcza w czasie pandemii są potrzebne w znacznie większych ilościach. Bez wsparcia ludzi dobrej woli, także z l procenta, czy kwestowania w czasie koncertów i meczów, działalność placówki byłaby niemożliwa. W roku 2019 padł rekord zbiórki publicznej na cmentarzach. Zebrano 157 553,70 zł. Jednak w 2020 roku, gdy na czas tych świąt zamknięto cmentarze, były możliwe jedynie wpłaty na konto bankowe. Hospicjum zgromadziło wówczas tylko 13 489,70 zł. Sprawmy, by tegoroczna zbiórka mimo ograniczeń w kwestowaniu mocno zasiliła działalność hospicjum. Otwórzmy serca i portfele! ©® Słupska policja przestrzega przed kradzieżami na cmentarzach i prosi o ostrożną jazdę Trwają przygotowania do Wszystkich Świętych i Zaduszek. To czas zakupów zniczy i kwiatów, przygotowania grobów. Dla policjantów - dni wytężonej pracy. - Zbliża się okres Wszystkich Świętych. W związku z przygotowaniami wielu z nas odwiedza groby najbliższych. Na cmentarzach panuje wzmożony ruch. Wzorem poprzednich lat słupscy policjanci w całym regionie zadbają o nasze bezpieczeństwo. Jednak, aby uchronić się od nieprzyjemnych zdarzeń, dziś przypominają o najważniejszych zasadach bezpieczeństwa i apelują o stosowanie się do wskazówek - informuje Monika Sadurska, rzeczniczka słupskiej policji. Policja przestrzega, że nie wszyscy wybierają się na cmentarze z myślą o odwiedzeniu grobów najbliższych. Wśród tłumu mogą znaleźć się złodzieje. - Apelujemy, aby nie zabierać ze sobą wartościowych przedmiotów, większej kwoty pieniędzy. Przedmioty, na któ- W tłumie, gdzie łatwo stać się ofiarą kradzieży, o bezpieczeństwo będą troszczyć się także nieumundurowani funkcjonariusze rych nam zależy, trzymajmy w miejscach trudno dostępnych dla kieszonkowca. Nie chowajmy w łatwo dostępnych torebkach lub saszetkach. Złodzieje-włamywacze, kieszonkowcy mogą starać się wykorzystać ten czas dla siebie. Tłok na cmentarzach czy w środkach komunikacji miej- skiej sprzyja takim przestępstwom. Bądźmy czujni i ostrożni. Musimy również pamiętać, o odpowiednim zabezpieczeniu mieszkań. Przed wyjściem, sprawdźmy, czy okna i drzwi są zamknięte. Poprośmy zaufanego sąsiada o czujność - podpowiada Monika Sadurska. Słupscy poliqanci już patrolują cmentarze iich okolice, abę-dzie ich jeszcze więcej. I to nie tylko w mundurach. W tłumie, gdzie łatwo stać się ofiarą kradzieży, o bezpieczeństwo będą troszczyć się także nieumundurowani funkcjonariusze. - Policjanci oczywiście pokierują także ruchem, rozła- dują tworzące się zatory drogowe, pomogą, poinformują, zadbają o to, by na naszych drogach było bezpiecznie -dodaje rzeczniczka. - Policjanci będą kontrolować trzeźwość uczestników ruchu, weryfikować stan techniczny pojazdów oraz sprawdzą, czy kierowcy poruszają się z dozwoloną prędkością. Przy okazji każdej kontroli policjanci będą szczególną uwagę zwracać na to, czy dzieci przewożone są w fotelikach ochronnych oraz czy wszystkie osoby podróżujące autem mają zapięte pasy. Policjanci proszą kierowców o zwiększoną uwagę, koncentrację, ostrożność oraz rozsądek. Natężenie ruchu będzie Nie wszyscy wybierają się ii3 cmentarze z myślą o odwiedzeniu grobów najbliższych. Wśród Humu mogą -tmlni/ ■ ;«. ■Inrl iłnłn znaiezc się ztoazieje. duże, dlatego stosujmy się do poleceń kierujących ruchem funkcjonariuszy. Dla własnego bezpieczeństwa i spokoju, z wyprzedzeniem prześledźmy też zmiany organizacji ruchu w obrębie cmentarzy. Bogumiła Rzeczkowska 04_Wydarzenia Głos Dziennik Pomorza Sobota-poniedziałek, 30.10-1.11.2021 Organizacja ruchu oraz komunikacji miejskiej na Wszystkich Świętych Wojciech Nowak wpjciech.nowak@polskapress.pl Stupsk Zmiany w komunikacji miejskiej w okresie Wszystkich Świętych. czyli od 30 października do 2 listopada. Uruchomione zostaną linie specjalne oraz dodatkowe kursy autobusów. Zmieniona zostanie także organizacja ruchu w pobliżu cmentarzy. Część ulic będzie wyłączona z funkcjonowania. na innych wprowadzony zostanie ruch jednokierunkowy. Organizacja ruchu przy starym cmentarzu w dniach 30 października (sobota) -1 listopada (poniedziałek) wyglądać będzie następująco: - wyłączony z funkcjonowania będzie parking przy ul. prof. Lotha - wyłączona zfiinkcjonowa-nia będzie ul. Rabina Maxa Josepha - wprowadzony zostanie ruch jednokierunkowy na ulicy Hołdu Pruskiego w kierunku odulicy Madalińskiego do ulicy Wiśniowej 1 listopada (poniedziałek): - wprowadzony zostanie ruch jednokierunkowy na ul. Piastów - wyłączona zostanie z ruchu ul. Obrońców Wybrzeża - wyłączona z ruchu zostanie ulica Kaszubska na odcinku odulicy Kilińskiego doul. Armii Krajowej (w celu uniknięcia zablokowania ul. H. Pobożnego ruch zul. Armii Krajowej zostanie przekierowany w ul. Partyzantów) - na ul. Madalińskiego parkowanie po prawej stronie, naul. św. Piotra parking na tere-nie po wyburzonym budynku, osiedle Przy Lesie parkowanie wpasie ulic Lawendowej iMa-kowej - miejsca parkingowe dla osób niepełnosprawnych przewiduje się naul. MadaMskiego, teren naprzeciwko kas biletowych i ogrodzony plac za głównym wejściem -na ul. Lawendowej wprowadzony zostanie ruch jednokierunkowy w kierunku od ul. Klonowej - parkowanie po obu stronach drogi Organizacja ruchu podczas Wszystkich Świętych. Jak dojechać na nowy cmentarz Organizacja ruchu podczas Wszystkich Świętych w Słupsku w obrębie cmentarza przyul. Zachodniej wdniu 1 listopada: - na ringu odronda zul. Konarskiego do ronda zul. Banacha do parkowania udostępnione będą po jednym pasie ruchu wobu kierunkach - ruch z kierunku Bierkowa zostanie skierowany w ulice Niemena iBanacha - ruch z kierunku Słupska nanowy cmentarz będzie kierowany przez patrole i dojazd l listopada do cmentarza będzie możliwy wyłącznie dla pojazdów z zezwoleniem ZIM, komunikacji zbiorowej, służb komunalnych i TAXI Transport zbiorowy - komunikacja miejska 30 października (sobota): - na wszystkich liniach obowiązuje standardowy sobotni rozkład jazdy, zwyjątldemlinii 8, która nie będzie funkcjonować przez cały dzień - od pętli Hubalczyków do nowego cmentarza po trasie linii 8 będą w zastępstwie kursować autobusy specjalnej linii 68. Godziny odjazdów z poszczególnych przystanków są takie same jak dla linii 8. - w godz. 8-17 na linii 19, oprócz standardowych kursów, również pozostałe będą wykonywane do nowego cmentarza. Dzięki temu podwojona zosta- nie częstotliwość kursów wykonywanych w wariancie 19B. - wybrane kursy linii 9,18,19 i 68 zostaną zrealizowane taborem przegubowym 31 października (niedziela): - na wszystkich liniach obowiązuje standardowy niedzielny rozkład jazdy, z wyjątkiem linii 8, która nie będzie funkcjonować przez cały dzień - od pętli Hubalczyków do nowego cmentarza po trasie linii 8 będą w zastępstwie kursować autobusy specjalnej linii 68. Godziny odjazdów z poszczególnych przystanków są takie same jak dla linii 8 - na trasie 11 Listopada - Stary Cmentarz - Nowy Cmentarz, z częstotliwością co 30 minut zaplanowano funkcjonowanie specjalnej linii 62 obsługiwanej taborem przegubowym 1 listopada (poniedziałek): Przejazdy komunikacją miejską będą bezpłatne dla wszystkich pasażerów. Na wszystkich liniach obowiązuje rozkład jazdy ważny w niedziele i święta, zwyjątkiem linii 8, która nie będzie funkcjonować przez cały dzień (w zastępstwie będą kursować autobusy linii 68). Uruchomione zostaną specjalne linie w kierunku cmentarzy: - 61 na trasie: Dworzec Kolejowy i Autobusowy - Grodzka - Stary Cmentarz - Kilińskiego - 3 Maja - Nowy Cmentarz, z częstotliwością co 10 minut. - 62 trasie: 11 Listopada -Szczecińska - Wojska Polskiego - Grodzka - Stary Cmentarz - Kilińskiego - 3 Maja - Nowy Cmentarz, z częstotliwością co 10 minut. - 63 na trasie: 11 Listopada -Szczecińska - Małcużyńskiego - Rejtana - 3 Maja - Nowy Cmentarz, z częstotliwością co 15 minut. - 64 na trasie: Hubalczyków - Westerplatte - Wiejska - Pobożnego - Stary Cmentarz - Kilińskiego - 3 Maja - Nowy Cmentarz, z częstotliwością co 15 minut. - 65 na trasie: Osiedle 'Nadrzecze - Lutosławskiego -Sienkiewicza - Grodzka - Stary Cmentarz - Kilińskiego - 3 Maja - Nowy Cmentarz, z częstotliwością co 20 minut. W obrębie osiedla Nadrzecze autobusy będą kursować m.in. ul. Szymanowskiego iRybacką. - 68 na trasie: Hubalczyków -Westerplatte - Gdyńska - Arciszewskiego - Wiejska - Grodzka - Tuwima - Kołłątaja - 3 Maja -Rejtana - 3 Maja - Nowy Cmentarz, z częstotliwością co 60 minut. Z przystanku przy nowym cmentarzu w godzinach największego natężenia ruchu za- planowano odjazdy autobusów z częstotliwością od 2 do 5 minut. Odgodzinygdo 15 podwojona zostanie częstotliwość kursowania autobusów linii 9 1 18, które będą funkcjonować odpowiednio co 30 i co 15 minut. Dodatkowo - tylko l listopada - naul. Kaszubskiej wpobliżu ul.Podgórnej, wobu kierunkach będą funkcjonować dodatkowe przystanki Kaszub-ska-Cmentarz dla linii 61,62,64 oraz 65. 2 listopada (wtorek): - na wszystkich liniach obowiązuje standardowy rozkład jazdy obowiązujący w dni powszednie w okresie nauki szkolnej; - na trasie 11 Listopada -Stary Cmentarz - Nowy Cmentarz, zczęstotliwością co 30 minut zaplanowano funkcjonowanie specjalnej linii 62. Z kolei transport publiczny autobusami przewoźników Nord Express, Ramzes oraz PKS Słupsk odbywać się będzie według aktualnych rozkładów, al listopada obowiązywać będą rozkłady jazdy dla niedzieli i świąt. Wyjątkiem będzie obsługiwana przez słupski PKS linia 1 w Ustce, która tego dnia będzie kursowała według sobotniego rozkładu jazdy. ©® NOWY CMENTARZ Mia* 198:11 UST9P&M Si-, owamc meiom t asrosussw* Inmi Star/ CmentarzI 82; u HSTfiPAOfi tmeimiy Cmentarz} 83:11 UST9MB& H: HUSfllCHKów imeiSimCmimii 65: os WBRHCiC tnrm Stary cmaman) mmmmmm OUJftKJT l CZtsmUWBSCIfi 2-5 fctlfi 1 listopada tv ORGANIZACJI ROCHU - mtimm uf. iamM&t Głos Dziennik Pomorza Sobota-poniedziałek, 30.10-1.11.2021 Nasze dobre 05 Oddaj głos na swojego kandydata, wyślij SMS pod nr 72355 (koszt 2,46 zł z VAT) Vestdavit Production Sp z o.o. - Solidny pracodawca poszukuje solidnych pracowników Firma Vestdavit Production Sp. z o.o. znajdująca się w Redzikowie na terenie Słupskiej Specjalnej Stefy Ekonomicznej poszukuje wykwalifikowanych pracowników, jak i osób z mniejszym doświadczeniem. Zapewnia atrakcyjne warunki zatrudnienia oraz liczne benefity. - Liczą się przede wszystkim chęci do pracy i pozytywne nastawienie, dlatego też postanowiliśmy opisać, czym dokładnie się zajmujemy. Wielu potencjalnych pracowników nawet nie wie, że mogłoby dołączyć do naszego zespołu. Poszukujemy solidnych osób, które będę chciały pozostać w rodzinie Vestdavit na dłużej" - mówi Katarzyna Stańczyk, dyrektor zarządzający Vestdavit Production Sp. z o.o. W plebiscycie „Nasze Dobre z Pomorza" Vestdavit startuje w kategorii Pracodawca. Firma zatrudnia 70 osób w dwóch zakładach produkcyjnych: w Redzikowie oraz w Miastku. W Redzikowie mieści się również część administracyjna firmy. Ponad 60% zespołu to wieloletni pracownicy. REKLAMA_ Firma od kilkunastu lat zajmuje się produkcją żurawików stalowych i aluminiowych, produktów offshore oraz włazów okrętowych, spełniających wymogi systemów zarządzania jakością: ISO 9001:2015 oraz MED-D. W tym czasie stała się ekspertem w zakresie produkcji najwyższej jakości systemów wodowania i podejmowania z wody łodzi, przy użyciu zaawansowanych żurawików łodziowych. Żurawiki instalowane są głównie na statkach ratunkowych oraz patrolowych, służą również do obsługi platform wiertniczych, farm wiatrowych oraz portów morskich. W związku z rozwojem Vestdavit poszukuje pracowników, którym oferuje atrakcyjne warunki zatrudnienia. Rekrutuje monterów, rurarzy (monterów hydrauliki siłowej), spawaczy oraz monterów konstrukcji stalowych. Firma zatrudnia na podstawie umowy o pracę oraz gwarantuje stałe wynagrodzenie adekwatne do zajmowanego stanowiska. Wieloletni pracownicy gratyfi-kowani są nagrodami jubileuszowymi. Atrakcyjność miejsca zatrudnienia to nie tylko aspekty finansowe. Liczą się wysokie standardy bezpieczeństwa i higieny pracy oraz warunki socjalne: nowoczesne zaple- cze sanitarne, szatnie z dedykowanymi szafkami oraz stołówka. W części socjalnej znajdują się automaty spożywcze. Swoim pracownikom Vestdavit zapewnia odzież ochronną dostosowaną do wykonywanej pracy wraz z praniem oraz całoroczne posiłki regeneracyjne. Każdy z pracowników ma też gwarantowane miejsce parkingowe, a osoby niezmotoryzowane mogą korzystać z linii numer 4, której rozkład jazdy zgodny jest z godzinami pracy firmy. Inne benefity to: bonusy świąteczne, spotkania i wyjazdy integracyjne oraz paczki dla dzieci. - Przyszedłem tu do pracy po okresie zatrudnienia w firmie o podobnym profilu produkcji. Do tej decyzji skłoniły mnie dobre opinie 0 Vestdavit, jako o solidnym pracodawcy. 1 nie żałuję tej decyzji. Płace są na dobrym poziomie, z comiesięczną premią, warunki socjalne bez zarzutu. Jest też szereg innych korzyści, jak na przykład posiłki regeneracyjne czy paczki świąteczne. Liczy się także przyjazna atmosfera w firmie - mówi pan Marcin, od półtora roku monter konstrukcji stalowych w Vestdavit. Firma zapewnia szkolenia oraz uzyskanie uprawnień potrzebnych do wykonywania pracy na odpowiednich urządzeniach, ta- kich jak: suwnica, wózek widłowy czy podnośnik koszowy. - W Vestdavit pracuję od czterech lat, pracę rozpoczęłam od razu po studiach. Doceniane są tu kompetencje i zaangażowanie - mówi pani Justyna, manager działu technicznego. - Ta praca daje mi nie tylko stabilizację finansową, ale także możliwość rozwoju. Firma jest nowocześnie zarządzana, realizujemy ciekawe projekty w dobrze zorganizowanym procesie produkcji. Ważna jest także dobra atmosfera panująca w firmie. Aktualnie Vestdavit poszukuje wykwalifikowanych pracowników oraz osób z mniejszym doświadczeniem, które chcą podjąć pracę na stanowiskach: monter oraz rurarz (monter hydrauliki siłowej). Praca polega na składaniu, łączeniu ze sobą części, elementów oraz podzespołów na podstawie dokumentacji technicznej, a następnie montażu orurowania konstrukcji wraz z innym osprzętem hydrauliki. Jakie są oczekiwania pracodawcy wobec kandydatów? Znajomość rysunku technicznego, zdolność łączenia elementów i podzespołów zgodnie z dokumentacją, praca przy użyciu prostych narzędzi (klucze, młotki, wkrętarki, szlifierki pneumatyczne) oraz obeznanie w obsłudze podstawowych elektronarzędzi (szlifierka kątowa, wiertarka itp.). Liczą się również takie zalety jak umiejętność pracy w grupie, chęć rozwoju oraz podnoszenia kwalifikacji. W przypadku rurarza dodatkowo liczy się umiejętność czytania schematów hydraulicznych, jak i umiejętność planowania rozmieszczania rur na konstrukcji. Spółka Vestdavit inwestuje w rozwój pracowników zarówno nowozatrudnionych, jak i z dłuższym stażem. Firma wdraża do zawodu osoby z małym doświadczeniem, zapoznaje z tematyką i sztuką montażu. 0010288301 Oddaj głos na swojego kandydata, wyślij SMS pod nr 72355 (koszt 2,46 zł z VAT) SJrefs tfłw#stycji V j$J j www.oryginalnysok.pl ssr>! www.oryginalnaspizarnia.pl ZDOBYWCA WYRaŻNiEN PL-EKO-08 rolnictwo UE/ VEGAN 06 Głos Dziennik Pomorza Sobota-poniedziałek, 30.10-1.11.2021 Marsz II listopada się odbędzie - zapowiadają organizatorzy Warszawa Aleksandra Kiełczykowska a.kielczykowska@polskapress.pl Sąd Apelacyjny wWarszawie utrzymał w mocy uchylenie decyzji wojewody o rejestracji wy-darzenia cyklicznego. .Marsz Niepodległości". W piątek Sąd Apelacyjny w Warszawie utrzymał w mocy postanowienie sądu okręgowego o re-jestracji marszu narodowców, jako wydarzenia cyklicznego. Sąd Okręgowy w Warszawie w swoim orzeczeniu unieważnił decyzję wojewody o rejestracji marszu narodowców jako wydarzenia cyklicznego, uwzględniając tym samym odwołanie stołecznego ratusza. Szef stowarzyszenia Marsz Niepodległości Robert Bąkie-wicz poinformował, że mimo decyzji sądu apelacyjnego, przemarsz 11 listopada odbędzie się planową trasą. - Zapraszamy na rondo Romana Dmowskiego. Będziemy szli na błonia Stadionu Narodowego. Mamy zarejestrowane inne zgromadzenie. Bezpośrednio po wyroku sądu okręgowego wysłałem zgłoszenie zgromadzenia - powiedział Bąkiewicz. Robert Bąkiewicz dodał, że zgodnie ze standardami covido-wymi będzie mogło liczyć 150 osób. - Wszystkich patriotów na nie zapraszam - mówił. Poseł Konfederacji, prezes Ruchu Narodowego, założyciel Stowarzyszenia Marsz Niepod- A fil nr .....-« Robert Bąkiewicz: przemarsz się odbędzie ległości Robert Winnicki ocenił, że decyzja sądu apelacyjnego jest niezrozumiała. - Będziemy organizować Marsz Niepodległości po raz dwunasty. Ustawa o zgromadzeniach cyklicznych wyraźnie mówi o tym, że można się ubiegać o takie zgromadzenie, jeśli się organizuje je rok po roku. My mieliśmy takie zgromadzenie do ubiegłego roku, ponieważ trzeba to co kilka lat odnawiać, zgodnie z ustawą i w tym roku taki wniosek złożyliśmy. Wojewoda je przyznał. A sąd sądem, a sprawiedliwość jest gdzie indziej -parafrazując znaną komedię -mówił. Jak dodał, w jego ocenie to wyraz preferencji politycznych sędziów, a nie rzetelnej oceny zasad prawa i zdrowego rozsądku. Z KRAJU Białoruś puszcza na granicy z Polską nagrania płaczu dzieci Straż Graniczna podała w piątek, że poprzedniej doby odnotowano 575 prób jej nielegalnego przekroczenia. Funkcjonariusze SG zatrzymali 7 imigrantów. Wobec59 cudzoziemców wydano postanowienie o opuszczeniu terytorium RP. Za pomocnictwo zatrzymano 9 osób: 5 obywateli Syrii oraz obywateli Niemiec, Słowenii, Iraku i Ukrainy. Patrole SG zauważyły też, że po stronie białoruskiej wzdłuż granicy z Polską jeździ samochód, z którego puszczane są nagrania płaczu oraz krzyków dzieci, (aip) Himmmm Jarosław Kaczyński ogłasza koalicjanta Prezes Prawa i Sprawiedliwości ogłosił w piątek zawarcie umowy z Partią Republikańską Adama Bie-lana. - To jest umowa o współpracy, określa różne szczegóły. Ta umowa jest podjęciem decyzji o wspólnym wystąpieniu w kolejnych wyborach parlamentarnych, europejskich, samorządowych i miejmy nadzieję, że w prezydenckich - zapowiedział Kaczyński. Prezes PiS przyznał, że „pewien mały wstrząs w koalicji przeszedł ostatecznie do historii". - Jestem bardzo rad, że doszło do tego porozumienia -oświadczył.- Idziemy ciągle naprzód w tym samym kierunku. Jestem przeświadczony, że to będzie droga ku kolejnym sukcesom wyborczym i pozytywnym zmianom w naszym kraju. Adam Bielan wyjaśnił, że umowa reguluje wspólny start w przyszłych wyborach po to, dzięki czemu .Zjednoczona Prawica będzie kontynuowała władzę również po kolejnych wyborach". -Wierzymy, że trzecia kadencja jest na wyciągnięcie ręki - stwierdził. (AIP) Będzie więcej mandatów za brak maseczek? Aleksandra Kiełczykowska a.kielczykowska@polskatimes.pl Wwmmw -Przechodzimy na politykę wystawiania mandatów za brak maseczek-zapowiedział minister zdrowia Adam Niedzielski. Minister zdrowia Adam Niedzielski przekazał, że „przechodzimy na politykę wystawiania mandatów za brak maseczek". W tej sprawie szef resortu zdrowia spotkał się w piątek z Komendantem Głównym Policji Jarosławem Szymczykiem. - Jeżeli chodzi o karanie za brak maseczek, myślę, że ta politykabędzie niestety bardziej dolegliwa. Do tej pory podstawowym elementem to było zwracanie uwagi albo upomnienie, teraz przechodzimy na politykę wystawiania mandatów. Mamy dobre podstawy prawne, przypomnę, że pod tym kątem został zmieniony Kodeks wykroczeń -powiedział jeszcze w czwartek Niedzielski dziennikarzom. Zaznaczył, że potrzebna jest „egzekucja tego obowiązku i zwracanie również uwagi innym". - Dbajmy o swoje bezpieczeństwo również w ten sposób -dodał. Decyzja o większym egzekwowaniu noszenia maseczek ma związek z rozpędzającą się Noszenie maseczek w pomieszczeniach zamkniętych to obowiązek. Służby zbyt łagodnie podchodzą do jego egzekwowania. Teraz ma się to zmienić czwartą falą pandemii koronawi-rusa, która zaskoczyła prognozy przygotowane przez ministerstwo. Jednocześnie duża część Polaków przestała stosować się do podstawowych zaleceń, jak prawidłowe noszenie maseczki w miejscach zamkniętych, zachowywanie dystansu czy dezynfekcja. Wiceminister zdrowia Sławomir Gadomski w rozmowie z polskatimes.pl poinformował, że mandaty są po to, żeby w jeszcze większym stopniu zmusić do przestrzegania tych obostrzeń. Wiceszef resortu zdrowia zwrócił uwagę, że „ciągle też wszyscy pytają, kiedy obostrzenia, kiedy obostrzenia?". - Nie chcemy wprowadzać kolejnych obostrzeń, mając pewne mechanizmy, które powinny być jak najszerzej uruchamiane. Jeden mechanizm to dystans i maseczki. Szczególnie widzimy w komunikacji publicznej - często są autobusy, tramwaje, w których prawie nikt z pasażerów nie ma maseczki i raczej wyjątkiem są dzisiaj, niestety te sytuacje, w których większość ma założone maseczki - podkreślił. Gadomski dopytywany o to, dlaczego nie zdecydowano się na przywileje dla osób zaszczepionych, mimo że takie są w wielu innych krajach powiedział, że „ta dyskusja trwała od dawna i pewnie nawet na forum rządu oraz ministerstwa. - Różne pomysły iróżne zdania były w tej sprawie. Wydaje się, że dzisiaj odpowiedzialność każdego z nas jest taka, że podejmuje tę decyzję, czy szczepić, czy nie szczepić, czy ma z tego pewne przywileje - ocenił. Współpraca UtfiaLemanć* l.lemaniak@polskatimes.pl Gorąco w Sejmie w czasie debaty o uchwale „Stop LGBT" Aleksandra Kiełczykowska a.kielczykow5ka@połskapress.pl W Sejmie odbyło się pierwsze czytanie obywatelskiego projektu „Stop LGBT' złożonego przez Fundację Życie i Rodzina Kai Godek. Zakłada on między innymi zakaz organizacji marszów równości. Uzasadnienie projektu zostało przedstawione przez Krzysztofa Grzegorza Kasprzaka, który jest członkiem zarządu fundacji. Podkreślił on, że 140 tysięcy obywateli podpisałosiępod projektem. - Projekt „Stop LGBT" powstał jako wyraz troski o polskie rodziny i dzieci, wyraz poszanowania dla polskiej konstytucji, w szczególności artykułu 18 - mówił. - Inicjatorzy projektu oraz jego sygnatariusze odrzucają zasady poprawności poli- Kaja Godek, inicjatorka uchwały, rozmawia na mównicy sejmowej z posłem Grzegorzem Braunem z Konfederacji tycznej. Nie zamierzamy słuchać oskarżeń lewej strony omi-tyczną homofobię - dodał. Ocenił, że „ludzie są nośnikami pewnychidei, czasem tosą idee dobre, czasem złe".-W przy- padku ideologii LGBT są skrajnie złe, gdyż mamy do czynienia z kolejną odsłoną rodzącego się totalitaryzmu - stwierdził. Jego wystąpienie cały czas było zakłócane. W tle słychać było śmiechy i głosy, że ten propaguje mowę nienawiści. Wicemarszałek Włodzimierz Czarza-sty, który zabrał głos po wystąpieniu Kasprzaka, stwierdził, że „demokracja ma wysoką cenę". - Wysłuchałem najbardziej obrzydliwego wystąpienia w Sejmie przez 2 lata jak tu siedzę - podsumował. Następnie głos zabrał Piotr Kaleta z PiS, który pokazał kontrowersyjne zdjęcia z parad równości. - To zdjęcia z parady równości. Czy to jest wychowanie, o jakie nam chodzi? No żartów sobie nie róbcie! - stwierdził. Magdalena Filiks z Koalicji Obywatelskiej uznała, że to „haniebny projekt". Natomiast Monika Rosa z KO podkreśliła, że koalicja „stoi po stronie tych dzieci wychowywanych przez paryjednopłciowe". W imieniu Lewicy głos zabrała Anna Maria Żukowska, która stwierdziła, że projekt ustawy to „straszny, homofo-biczny bubel prawny, przesycony mową nienawiści hymn ludzi smutnych, ludzizłychilu-dzi okrutnych". Głos Dziennik Pomorza Sobotaponiedziałek, 30.10-1.11.2021 Materiał informacyjny 07 MATERIAŁ INFORMACYJNY % Fundusze Europejskie Infrastruktura i Środowisko Unia Europejska Fundusz Spójności m „Wodociągi Słupsk" kończą kolejny projekt z dotacją z Unii Europejskiej Spółka „Wodociągi Słupsk" kończy realizację projektu f(n. „Gospodarka cyrkulacyjna w oczyszczalni ścieków wraz z rozbudową sieci wodno-kanalizacyjnej w aglomeracji Słupsk", dofinansowanego ze środków Unii Europejskiej z Funduszu Spójności w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko na lata 2014-2020 oraz ze środków krajowych pozyskanych z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w formie pożyczki preferencyjnej. Zakres działań dotyczy Miasta Słupska i Gminy Kobylnica, a także Gminy Słupska, która jest partnerem Spółki w tym projekcie. Pomimo wielu trudności w okresie pandemii zrealizowane zostały już wszystkie główne zadania, które powoli przynoszą zakładane rezultaty. Celem projektu było osiągnięcie możliwie najbardziej cyrkulacyjnego i domkniętego procesu gospodarowania wodą, ściekami i bioodpadami, jako cennymi zasobami, zgodnie z zasadami tzw. gospodarki w obiegu zamkniętym. Przy realizacji projektu zastosowaliśmy innowacyjne rozwiązania technologiczne spełniające kryteria najlepszych dostępnych technik, zgodnych z dokumentami referencyjnymi obowiązującymi w UE. Produktem oczyszczania ścieków są m.in. osady. Mało kto identyfikuje ten strumień bioodpadów i jego skalę. Przeciętny mieszkaniec produkuje od 100-150 kg osadów rocznie! Stanowi to ok 1/3 rocznej produkcji odpadów komunalnych, które na co dzień deponujemy w koszach na śmieci. Uwzględniając dodatkowo osad powstający ze ścieków przemysłowych roczna produkcja osadów w słupskiej oczyszczalni ścieków wynosi blisko 14 000 ton, co sprawia, że jesteśmy największym producentem odpadów w regionie. Odpadów, których nie można wywieźć na składowisko! Nie można ich również zdeponować w środowisku bez odpowiedniej obróbki oraz dbałości o ich j&kość. Dlatego tak ważne jest funkcjonowanie własnej kompostowni. Niestety, rozbudowa tej instalacji nie jest obecnie możliwa. Zgodnie z naszymi deklaracjami skierowanymi do mieszkańców nie możemy zwiększać zagrożenia odorowego, które przy tego typu instalaćji występuje zawsze. Dlatego ustanowiliśmy bardzo restrykcyjne procedury operacyjne, które limitują dawki osadu kierowane do procesu. Powstałe magazyny oraz zakupiony sprzęt w konsekwencji działań organizacyjnych poprawią efektywność oraz umożliwią osiągnięcie maksymalnej wydajności obecnej instalacji. Widok na nowe magazyny kompostu i bioodpadów W konsekwencji wprowadzonych limitów, nie cały osad może być poddany procesom recyklingu we własnej kompostowni. Alternatywą jest kosztowny wywóz i przetwarzanie osadów w innych instalacjach, których w Polsce jest znaczny deficyt. Naszymi parterami są odległe kompostownie w Tczewie oraz Pile. Rolnicze wykorzystanie osadów bez ich przetworzenia w warunkach pandemii jest bardzo problematyczne. Dlatego, jedną ze strategii, którą realizowaliśmy w ramach projektu jest zmniejszenie masy produkowanych osadów poprzez procesy stabilizacji i odwodnienia. Zakupiona wirówka nowej gene- racji pozwoliła na lepszy stopień odwodnienia, a w efekcie zmniejszenie produkcji rocznej osadu o ponad 1 000 ton. rr instrumentów wspomagania. Zastosowaliśmy nowoczesne systemy nadzoru i sterowania z wykorzystaniem predykcji (przewidywania zjawisk). Słupska oczyszczalnia to obecnie jeden z najlepiej zautomatyzowanych i opomiarowanych obiektów na całym Pomorzu. Nowa wirówka odwadniająca Lepsze odwodnienie i stabilizacja osadów to w konsekwencji większy strumień odcieków powodujący zwrotne obciążenie oczyszczalni ładunkiem azotu. Często tak się dzieje w procesach technologicznych, że poprawa jednego parametru powoduje pogorszenie w innych obszarach. Przewidzieliśmy to i zainstalowaliśmy efektywną energetycznie instalację do deamonifikacji odcieków, a tym samym wyeliminowaliśmy ryzyko nadmiernego obciążenia ładunkiem powrotnym. Obecnie instalacja ta usuwa ok. 250 kg azotu na dobę co odpowiada na ładunkowi ok. 20 000 równoważnych mieszkańców. Wf "ty*** " i ^ "",1 Wmmm arl rt. « $"S r , XV, „ V" .ii «. ^ Jfirtjs *■% ' > « • • rSEfe, » ips Widok na obiekt instalacji deamonifikacji Ważnym elementem projektu i realizacji celów gospodarki w obiegu zamkniętym jest umiejętność wykorzystania potencjałów odpadów oraz efektywność energetyczna. Zastosowane procesy i rozwiązania pozwalają na zmniejszenie ich energochłonności. Szacujemy, że rocznie uda się zmniejszyć zapotrzebowanie przedsiębiorstwa na energię eklektyczną o ok 1 000 MWh, co przy obecnych cenach energii pozwoli na obniżenie kosztów zbiorowego zaopatrzenie w wodę i zbiorowego odprowadzenie ścieków. Nowe dmuchawy do napowietrzania komór osadu czynnego Kompaktowość i spójność procesów są jednym z najtrudniejszych elementów na drodze do osiągnięcia celów efektywności i bezpieczeństwa. Tak szeroka ingerencja w dotychczasowy sposób zarządzania procesami wymaga podwyższenia własnych kompetencji, a także wdrożenia inteligentnych jir ra! r f u u J§m §» | Ekran wizualizacji (SCADA) procesu fermentacji mezofilowej Cały program inwestycyjny dotyczy nie tylko oczyszczalni. Efektywny transport ścieków za pomocą kanalizacji sanitarnej to niezbędny element zamkniętej pętli procesów zbierania i oczyszczania ścieków. Rozwój terenów inwestycyjnych wymaga ciągłej gotowości inwestycyjnej, której koszty mogą istotnie wpłynąć na cenę i stawki opłat za ścieki. Wykorzystaliśmy pozyskane środki UE, aby wybudować i podłączyć nowych odbiorców w rejonie ul. 3 Maja, Portowej, Spacerowej, Kaszubskiej i Łotewskiej oraz Legionów Polskich w Słupsku. Przebudowano infrastrukturę w miejscowości Kobylnica budując komory połączeniowe umożliwiające zarządzanie kanalizacja ciśnieniową. Ze względu na specyfikę tego rozwiązania (do kanalizacji ciśnieniowej podłączonych jest ok. 2 500 autonomicznych przepompowni przydomowych) dotychczas nie było możliwość zatrzymania wypływu ścieków w czasie usuwania awarii lub prowadzonego remontu. Obecnie możemy wyłączyć część systemu i przekierować ścieki w inną stronę. N terenie Gminy Słupsk inwestycje kanalizacyjne w różnym zakresie prowadzono w miejscowościach: Kusowo, Wielichowo, Strzelinko, Gać, Krępa Słupska, Gałęzi-nowo, Swołowo, Strzelino i Głobino. Łącznie w ramach projektu powstało 2,27 km nowej sieci kanalizacyjnej, a przebudowie poddano ok. 2 km sieci. Zakupiono również jeden z dwóch samochodów do czyszczenia kanalizacji sanitarnej. Dostawa drugiego planowana jest w terminie do końca lutego 2022 r. Wszystkie wybudowane sieci są już włączone do eksploatacji, a mieszkańcy zapewne nie wyobrażają sobie sytuacji, że mogliby nie być podłączeni do wodociągu czy kanalizacji. To standard dzisiejszych czasów, bynajmniej na terenie operacyjnym Spółki, bo taki stopień dostępności do kanalizacji i oczyszczalni ścieków jaki posiadają wiejskie gminy Słupsk i Kobylnica (> 95%) jest jeszcze dla wielu gmin i przedsiębiorstw wod-kan. wyzwaniem na wiele lat (udział ludności korzystającej z oczyszczalni ścieków na terenach wiejskich w Polsce wynosi ok. 45% - źródło: GUS Ochrona środowiska w 2020). Transport ścieków nie zawsze może odbywać się. bez emisyjnie, szczególnie tam gdzie ukształtowanie ternu uniemożliwia funkcjonowanie kanalizacji grawitacyjnej i trzeba odcinkowo pompować ścieki. Identyfikujemy takie miejsca i poszykujemy rozwiązań zmniejszających ich uciążliwość odorową. W ramach programu powstała stacja dezodoryzacji przy ul. 3 Maja. Łącznie na terenie Miasta funkcjonuje 5 stacji dezodoryzacji. Stacja dezodoryzacji przy Al. 3 Maja w Słupsku Programem objęte były również działania polegające na budowie sieci wodociągowej w rejonie ulic Banacha, Niemena i Kaszubskiej w Słupsku oraz ul. Miejskiej w Siemiani-cach. Poza tym przebudowie, poprzez wykonanie nowych odcinków wodociągów, poddano sieć w rejonie ul. Spacerowej, Dembińskiego, Chłopickiego, Braci Gierymskich, Jagiełły i Łukasiewicza, Poznańskiej, Szczecińskiej, Koszalińskiej, Braci Gierymskich, Olchowej i Cisowej, Parkowej, Jodłowej i Jałowcowej, Piłsudskiego i Zygmunta Augusta, Poprzecznej, Lawendowej i Klonowej w Słupsku. W Gminie Słupsk przebudowano system wodociągowy zasilający miejscowość Strzelino oraz wykonano sieci wodociągowe z miejscowości Wrzeście do Wiklina i z miejscowości Rogawica do Kukowa. Łączna długość wybudowanej i zmodernizowanej w projekcie sieci wodociągowej wynosi 12,7 km. Wszystkie podejmowane działania mają na celu stałe podnoszenie jakości i niezawodności usług oraz ochronę lokalnego środowiska, bez nadmiernego i nieakceptowalnego wpływu na taryfy za wodę i ścieki. Dzięki pozyskanym z UE środkom finansowym oraz zastosowanym dobrze dobranym rozwiązaniom będziemy mogli zrealizować wszystkie zadania i uzyskać założone cele. Pomimo problemów, które wpływają na proces inwestycyjny jesteśmy przekonani, że cały program zakończy się w zaplanowanym terminie do dnia 31 marca 2022 roku. Zrealizowane inwestycje oraz ich efekty są już dzisiaj przedmiotem zainteresowania branży wodociągowo-kanalizacyjnej, nie tylko z kraju, a koszty oczyszczania ścieków na słupskiej oczyszczalni są jednymi z najniższych w Polsce. Wartość projektu i dofinansowania określone w pierwotnej umowie o dofinansowanie projektu (z grudnia 2017r.) w czerwcu b.r. zostały zwiększone i obecnie kształtują się na poziomie 36.967.309,99 PLN, a dotacja z Funduszu Spójności w wysokości 18.912.350,35 PLN. Na realizację przedmiotowego projektu Spółka uzyskała również pożyczkę na preferencyjnych warunkach ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Realizowane przez Spółkę „Wodociągi Słupsk" - Beneficjenta projektu działania, wspólnie z Gminą Słupsk będącą Podmiotem upoważnionym do ponoszenia wydatków w projekcie, pozwalają na transfer środków na realizację ważnych społecznie inwestycji nie tylko na terenie Miasta Słupska, ale również na terenie gmin ościennych. Model ten pozwala na zintegrowanie wspólnych działań i wykazuje wyraźne efekty synergiczne budowania jednolitego i efektywnego systemu wodno-kanalizacyjnego. chrany Środowiska jspodaitaWoffliej 08 Informator/kultura Głos Dziennik Pomorza Sobota-poniedziałek, 30.10-1.11.2021 Przerwa na czytanie. Bicie ogólnopolskiego rekordu Adrzej Gurba andrzej.gurba@polskapress.pl Uczniowie i nauczyciele Szkoły Podstawowej nr 3 w Miastku przyłączyli się do drugiej międzynarodowej edycji VI Ogólnopolskiej Akcji „Przerwa na czytanie -bicie rekordu w czytaniu na przerwie". - Aby wypromować akcję, uczniowie wykonali plakaty zawierające informacje o zaletach czytania, cytaty o książkach i czytaniu, listę polecanych tytułów książkowych - informuje Małgorzata Kuna, wicedyrektor SP nr 3 w Miastku. W auli, na korytarzu, w sali. Wszędzie można czytać Na przerwy międzylek-cyjne uczniowie zabierali swoje ulubione książki przyniesione z domu lub wypożyczone z biblioteki szkolnej. - Czytaliśmy w auli, na korytarzach szkolnych oraz w sali gimnastycznej. Niektórzy uczniowie przebrali się za ulubionych bohaterów książkowych. Dla najmłodszych dzieci stworzyliśmy tzw. „strefy czytania" w bibliotece i świetlicy oraz oddziałach przedszkolnych. Dziękujemy całej społeczno- - 4 * im "V ści szkolnej za bardzo pomysłową i aktywną promocję czytelnictwa. Pokazaliśmy, że czytanie jest atrakcyjną formą spędzania czasu, a po książkę możemy sięgnąć w każdej sy- tuacji i w każdym miejscu mówi Małgorzata Kuna. ©® POGODA Krzysztof Ścibor Biuro Calvus^ Pogoda dla Pomorza OBBIi Stan morza (Bft) 2-3 Siła wiatru (Bft) 3-4 Kierunek wiatru S Pogoda dla Polski 1007hPa 4 9 Łeba ŁIZB3 i uziai °Ustka 25 km/h 10 Świnoujście 9 o Kołobrzeg Darłowo .. Sławno ^ŁUI Lębork Wejherowo Mielno ©Ki mm __10 mm Kai?uzy GDAŃSK o Rewal H2ma sz©CINasE W Białogard Połczyn-Zdrój Q Szczecin o. * " ' Drawsko .....^mr. Pomorskie Ll5°*!S Bytów Kościerzyna W A°W4C Oddaj głos na swojego kandydata, wyślij SMS pod nr 72355 (koszt 2,46 zł z VAT) V-: *- - APLIKUJ PRZEZ: rekrutacja@mowi.com telefon: 59 846 81 00 ń na svvojq karierę W temacie wiadomości należy wpisać: PRACOWNIK DZIAŁÓW TECHNICZNYCH Głos Dziennik Pomorza Sobota-poniedziałek, 30.10-1.11.2021 Nasze dobre 09 Mowi Poland S.A. światowy lider przetwórstwa łososia POSZUKUJEMY PRACOWNIKÓW PZSAŁÓm TECHNICZNYCH I OKOŁOPRODUKCYJNYCH, W TYM MECHANIKÓW I MAGAZYNIERÓW OFERUJEMY: umowę o pracę (z możliwością szybkiego przejścia na czas nieokreślony) atrakcyjne wynagrodzenie transport do i z pracy autobusami przychodnia medyczna z dostępem do lekarzy ubezpieczenie grupowe wsparcie świąteczne karty sportowe REKLAMA MQWf 0010288309 'i li k 1 rii *1IJ >1*1 Vi ^ Fil mWi" ' m W- I m> Wa w* m mmmm Bp || lviii ■: Iii UP8AHM ŁlŁttC* ? j^i wsrrm^uizMPumsMna 1 f |YJH( www.tecza.koszalin.pl « ul.Szczecińska 49, Koszalin (D 501711123 (D 94 340 89 73 10 Zbliżenia/ogłoszenia drobne Głos Dziennik Pomorza Sobota-poniedziałek, 30.10-1.11.2021 Drobne Jak zamieścić ogłoszenie drobne? Telefonicznie. 943473512 Przez internet: ibo.polskapress.pl W Biurze Ogłoszeń: Oddział Koszalin: ul. Mickiewicza 24,75-004 Koszalin, tel. 94 347 3512 Ode. iaf Słup-' k ul. Henryka Pobożnego 19,76-200 Słupsk, tel. 59 848 8103 : ul. Nowy Rynek 3,71-875 Szczecin, tel. 9148133 67, fax 91433 48 60 REKLAMA *- ABAKUS najchętniej wybierane biuro nieruchomości dołącz do grona zadowolonych Klientów zwoń 661-841-555 Li (obok Związkowca) tel. 661-841-555 www.abakus-niertichomosci.pl 2 pokoje, I piętro, balkon rej. Wańkowicza WYDANIE OD RĘKI 259 900,- 64,8m2,3 pokoje, loggia rozkładowe, słoneczne rej. Staszica 299 000,- 4 pokoje, loggia, rozkładowe rej. Krzyżanowskiego do negocjacji 333 000,- Nieruchomości mieszkania do wynajęcia KAWALERKA w domku, 692-364-179. działki;grunty sprzedam DZIAŁKA BUDOWLANA Z GARAŻEM CENTRUM POŁCZYNA ZDROJU SPRZEDAM 602-742-814 GARAŻE blaszane, drewnopodobne, 533-534-499, www.partnerstal.pl KUPIĘ garaż, tel. 609-499-555. Handlowe maszyny urządzenia KUPIĘ minikoparkę, 609-499-555. MATERIAŁY PAŁOWE DREWNO Opał, kominkowe 792669632 Motoryzacja osobowe kupię A do Z skup-skupujemy każde pojazdy, płacimy nawet za wraki, oferujemy najwyższe ceny, 536079721 AUTO skup wszystkie 695-640-611 części wyposażenie sprzedam OPONY zim.14" TANIO. 532616114 Finanse biznes kredyty. pożyczki KREDYT 50 tys. rata 545 zł RRSO 7,44 % Telefon 730 809 809 zatrudnię AUTO-SERWIS „Piotrex" zatrudni blacharza samochodowego. Koszalin, 602-458-307 AUTO-SERWIS „Piotrex" zatrudni mechanika samochodowego. Koszalin, 602-458-307 DO opieki, do Niemiec do 1800 euro 73049 77 71 NIEMCY: murarz, cieśla, spawacz, malarz: 730-011-300 OSOBĘ w wieku emerytalnym ze znajomością obsługi komputera do pracy w rejestracji medycznej w Koszalinie. Zgłoszenia pod nr tel 601432843 PORTIERA zatrudni FASADA Słupsk ul. Bałtycka 10, tel. 695611007. Zdrowie neurologia SPEC. Neurolog. NFZ. Bez kolejek. Codziennie. Koszalin, 605-284-364 ALKOHOLIZM - esperal 602-773-762 Usługi agd rtv foto 59/8430465 Serwis RTV, LCD, plazma PRALKI Naprawa w domu. 603775878 PRALKI, urządz. elektryczne, gastronomia. Chłodnictwo 507380118. budowlano-remontowe PODNOŚNIK - ścinka itd. 792669632. REMONTY,WYKOŃCZENIA. 531774743 USi. łazienki, hydraulika 696498391. INSTALACYJNE HYDRAULICZNE, tel. 607703135. porządkowe SPRZĄTANIE strychów, garaży, piwnic, wywóz starych mebli oraz gruzu w big bagach, 607-703-135. Różne ZŁOM kupię, potnę, przyjadę i odbiorę, tel. 607703135. Komunikaty ZGUBIONO legitymacje. T. 722222493 Rolnicze maszyny rolnicze KUPIĘ ciągniki, przyczepy, maszyny rolne. Tel. 535135507. W pandemii polscy senior: płacić atugi Agnieszka Domka agnieszka.domka Kwota zadłużenia osób starszych wzrosła w ostatnich pięciu kwartałach o 8,5 min zł - do 10.2 mld zł. Ich liczba powiększyła się w tym czasie o ponad 8 tysięcy - do384,5 tys. osób. Seniorzy - to była grupa społeczna, która zawsze najlepiej radziła sobie ze spłatą zobowiązań. Niestety, zadłużenie starszych osób wzrosło w pandemii. Inflacja pożera ich budżet domowy. - Mam 2400 zł emerytury na rękę i zawsze regularnie spłacałam swoje zobowiązania -wspomina pani Krystyna z Kruszwicy, emerytowana księgowa. - Jednak, niestety, w pandemii córka straciła pracę i zaczęłam jej pomagać finansowo, bo jej mąż sam nie był w stanie utrzymać rodziny. Robiłam im zakupy, płaciłam za przedszkole wnuków, kupowałam dzieciom ubrania i nagle sama zaczęłam mieć kłopoty. Zaczęło się od niezapłaconego czynszu, potem doszły inne zaległości, obecnie komornik zajął moje świadczenie z ZUS. Z najnowszego raportu Związku Przedsiębiorstw Finansowych, dotyczącego moralności finansowej Polaków wynika, że 92 proc. ankietowanych uważa spłacanie długów za swój obowiązek moralny. Dotychczas seniorzy, mimo niskich, choć regularnych wpływów, byli jedną z najbardziej rzetelnych grup spłacających zobowiązania. To się zmieniło w pandemii. Z danych dostępnych w Rejestrze Dłużników BIG Info-Monitor oraz bazie informacji kredytowych BIK wynika, że w ciągu ostatniego roku wzrosło zadłużenie seniorów. Zwiększyła się też liczba nierzetelnych płatników w tej grupie wiekowej. Coraz częściej seniorzy muszą wybierać między zakupami leków, żywności i rachunkami. Coraz częściej nie mają za co zapłacić rachunków Większość Polaków deklaruje, że spłacanie długów jest ich obowiązkiem moralnym. Rodacy przyznają jednak, że teoria różni się od praktyki. W najnowszym raporcie „Moralność finansowa Polaków 2021" czytamy, że coraz częściej dajemy przyzwolenie m.in. na posługiwanie się cudzym dowodem osobistym celem uzyskania pożyczki, zawyżanie wartości poniesionych szkód, by dostać większe odszkodowanie lub przepisywanie majątku rodzinie, by uniemożliwić ściągnięcie zadłużenia. - Od sześciu lat ZPF przeprowadza badanie poziomu moralności finansowej Polaków, w ramach którego określamy Indeks Akceptacji Nieetycznych Zachowań Finansowych -mówi Marcin Czugan, prezes Związku Przedsiębiorstw Finansowych. - Stanowi on miarę społecznego przyzwolenia na naruszanie przez społeczeństwo norm prawnych bądź standardów etycznych. W 2021 roku wartość indeksu wyniosła 45,3 proc., co oznacza, że Polacy są skłonni usprawiedliwiać odstępstwa od zasad w blisko połowie badanych sytuacji. Wynik ten wskazuje na duży zakres społecznego przyzwolenia na nadużycia konsumenckie w obszarze finansów. Należy jednak zauważyć, że w przypadku starszych grup wiekowych akceptacja dla nieetycznych zachowań jest wyraźnie niższa od średniej. - Seniorzy dotychczas byli jedną z najbardziej rzetelnych grup społecznych, jeśli chodzi o spłacanie zobowiązań finansowych. To niesamowite, że seniorzy, z racji niskich emerytur, są coraz bardziej zadłużeni, a jednak do spłaty swoich zobowiązań podchodzą honorowo -komentuje Robert Majkowski, prezes Funduszu Hipotecznego DOM. Najnowsze dane zebrane w Rejestrze Dłużników BIG In-foMonitor oraz bazie BIK wskazują, że, mimo dobrych chęci, seniorom coraz trudniej idzie spłacanie zobowiązań w terminie. W ciągu ostatnich pięciu kwartałów to właśnie w tej grupie społecznej przybyło najwięcej nierzetelnych dłużników (ich liczba wzrosła o ponad 8 tys. - do 384,5 tys. osób). Kwota zadłużenia osób starszych wzrosła w tym czasie o 8,5 min zł - do 10,2 mld zł. Średnie zadłużenie to blisko 19 tys. zł a kredytowe to prawie 25 tys. zł. - Najgorsze jest to, że jest to sytuacja pogarszająca się, postępująca z czasem, a wręcz ciągnąca się przez wiele lat. Seniorzy rzadko mają szansę, w obecnej sytuacji ekonomicznej i przy obecnych emeryturach, wyjść z zadłużenia i kłopotów finansowych. Ich budżet domowy staje się coraz bardziej skromny i pożerany przez inflację, a długi stają się coraz większe. Pandemia jeszcze pogłębiła ten stan - podsumowuje Majtkowski. ©® www.gp24.pl www.gk24.pj www.gs24.p Prezes oddziału Polska Press Piotr Grabowski, piotr.grabowski@polskapress.pl Redaktor naczelny Przemysław Szymańczyk przemyslaw.szymanczyk@polskapress.pl, tel. 607287664 Zastępcy redaktora naczelnego Marcin Stefanowski, Koszalin, tel. 697 770 227 marcin.stefanowski@polskapress.pl Ynona Husaim-Sobecka, Szczecin, tel. 697 770 218 ynona.sobecka@polskapress.pl Wojciech Frelichowski, Słupsk, tel. 519 503 638 wpjciech.frelichowski@poiskapress.pl Dyrektor drukarni Stanisław Sikora, tel. 602740087 s.sikora@pprint.pl Dyrektor działu marketingu Robert Gromowski, tel. 502 339113 robert.gromowski@polskapress.pl Dyrektor działu reklamy Ewa Żelazko, tel. 500 324 240 ewa.zelazko@polskapress.pl Prenumerata, tel. 94 340 U14 Głos Koszaliński - wwwgk24.pl ul. Mickiewicza 24, 75-004 Koszalin, tel. 94 347 35 00, fax 943473513 tel. reklama: 94 347 35 72. redakcja.gk24@polskapress.pl, reklama.gk24@polskapress.pl Głos Pomorza - wwwigp24.pl ul. Henryka Pobożnego 19.76-200 Słupsk, tel. 59 848 8100. fax 59 848 8104, tel. reklama: 59 848 8111, redakcja.gp24@polskapress.pl. reklama.gp24@polskapress.pl Głos Szczeciński - www.gsi24.pl ul. Nowy Rynek 3,70-533 Szczecin, teł. 9148133 00. fax 9148133 60, tel. reklama: 9148133 92, redakqa.gs24@polskapress.pl reklama.gs24@polskapress.pl ODDZIAŁY Szczecinek ul. Plac Wolności 6,78-400 Szczecinek. tel. 94 374 8818. fax 94 374 23 89 Stargard ul. Wojska Polskiego 42.73-110 Stargard. tel. 91578 47 28, fax 9157817 97, reklama4el. 91578 47 28 ©® - umieszczenie takich dwóch znaków przy Artykule, w szczególności przy Aktualnym Artykule, oznacza możliwość jego dalszego rozpowszechniania tylko i wyłącznie po uiszczeniu opłaty zgodnie z cennikiem zamieszczonym na stronach www.gk24.pl/tresci.www.gp24.pl/tresci, www.gs24.pl/tresci, i w zgodzie z postanowieniami niniejszego regulaminu. Polskie Badania Czytelnictwa Nakład Kontrolowany ZKDP IHtłl 1HHIHWT POLSKA PRESS GRUPA WYDAWCA Polska Press Sp. z 0.0. ul. Domaniewska 45.02-672 Warszawa, tel. 22 20144 00. fax: 22 2014410 Skład Zarządu: Tomasz Przybek, Prezes Zarządu Dorota Kania, Członek Zarządu Maciej Kossowski, Członek zarządu Miłosz Szulc, Członek zarządu Dyrektor artystyczny Tomasz Bocheński Dyrektor marketingu Sławomir Nowak, slawomir.nowak@polskapress.pl Dyrektor zarządzający biura reklamy Maciej Kossowski maciej.kossowski@polskapress.pl Dyrektor kolportażu Karol Wlazło karol.wlazlo@polskapres.pl Agencja AIP kontakt@aip24.pl Rzecznik prasowy Adrian Majchrzak, teł. 22 20144 38, adrian.majchrzak@polskapress.pl Głos Dziennik Pomorza Sobota-poniedziałek, 30.10-1.11.2021 Sport____11 Jan Błachowicz wystąpi w walce wieczoru gali UFC 267 Cieszyński Książę broni tytułu w Emiratach Mieszane sztuki watki Tomasz Dębek Twitter: @T_Debek W sobotę w AbuZabi dojdzie do długo oczekiwanej przez polskich kibiców gali UFC 267. Jan Błachowicz będzie bronił tam tytułu mistrza wagi półciężkiej przed GloveremTeixe-irą. Wcześniej wystąpią Marcin Tybura i Michał Oleksiejczuk. 80 lat mają razem bohaterowie walki wieczoru UFC 267.38-letni Jan Błachowicz (28-8) i cztery lata starszy Glover Teixeira (32-7) to zawodnicy, którzy przeżyli wiele sportowych wzlotów iupadków. Polak w latach 2015-17 przegrał cztery z pięciu walk ibył o włos od zwolnienia z UFC. Brazylijczyk był głównym spa-ringpartnerem legendarnego Chucka Liddella. W Stanach przebywał jednak nielegalnie i musiał wrócić do ojczyzny, a jego perypetie wizowe trwały trzy lata. Gdy się z nimi uporał, doczekał się walki o pas z Jonem Jonesem, przegrał na punkty. Później szło mu w kratkę. Ostatnie lata to jednak odrodzenie Błachowicza i Teixeiry. Obaj mająnakohcie serię pięciu wygranych z rzędu. Polak we wrześniu ubiegłego roku znokautował Dominicka Reyesa w walce o wakujący pas wagi półciężkiej, a później obronił go przed niepokonanym wcześniej czempionem kategorii średniej Israelem Adesanyą. Brazylijczyk na mistrzowską szansę czeka prawie od roku. W listopadzie 2020 pokonał ostatniego pogromcę Błachowicza Thiago Santosa w walce o miano pretendenta numer jeden. - Jan to świetny zawodnik, ale będzie mi pasował stylem. Nadszedł mój czas, będę nowym mistrzem. Spodziewam się brutalnej bitki. Skończę go w trzeciej, może czwartej rundzie i odbiorę swój prezent urodzinowy - zapowiedział Teixe-ira, który w czwartek obchodził 42. urodziny. Błachowicz, który podczas konferencji prasowej przed galą dołączył do kibiców śpiewających Gfoverowi „Happy birthday to you" podkreśla, że takiego prezentu rywal nie dostanie. - Jestem gotowy na każdą ewentualność. Moja stójka jest na innym poziomie. Glover poczuje to, co wszyscy: legendarną polską siłę. Znokautuję go w drugiej rundzie - przekonuje Polak. Na karcie walk są też pojedynki Marcina Tybury (22-6) z Aleksandrem Wołkowem (33-9) i Michała Oleksiejczuka (15-4) z Szamilem Gamzatowem (14-0). Transmisja gali od godz. 18 w Polsacie Sport. ©® Żyła mistrzem, ale młodzież pokazała się z dobrej strony Daniel Ludwiński V ^ daniel.iudwinski@polskapress.pl Skoki narciarskie Piotr Żyła został mistrzem Polski na Średniej Krokwi. Jego wygrana oczywiście nie jest niespodzianką, ale tych i tak w Zakopanem nie zabrakło. Oprócz naszych etatowych kadrowiczów pozytywnie zaskoczyli juniorzy. W Zakopanem rozegrano zawody nietypowe - wprawdzie skoczkowie lądowali na igelicie, ale jednocześnie korzystali z torów lodowych, a więc tak, jak dzieje się to zimą. - To taka hybryda - śmiał się Adam Małysz. Konkurs na niedawno zmodernizowanej Średniej Krokwi zakończył letni sezon, ale zarazem pokazał, w jakiej formie są polscy skoczkowie zaledwie trzy tygodnie przed startem Pucharu Świata. Co wiemy o możliwościach naszej reprezentacji? Trzon kadry pozostaje niezmieniony -Piotr Żyła, Dawid Kubacki i Kamil Stoch mogą spać spokojnie, gdyż ich miejsce w składzie naszej drużyny jest obecnie niezagrożone, nawet jeśli w czwartkowy wieczór dlatego ostatniego zabrakło miejsca na podium. Formą błysnął szczególnie Żyła, który triumfował zasłużenie. - Przyjechałem tu z nastawieniem, żeby wygrać. Zdarzało mi się czasem, że do mistrzostw Polski podchodziłem mniej poważnie, ale tu już były tory lodowe, więc chciałem powalczyć - powiedział na antenie TVP Sport. Jeśli coś może kibiców Żyły martwić, to grymas bólu na jego twarzy po każdej próbie Piotr Żyła zasłużenie wywalczył kolejne mistrzostwo Polski i wyraźne utykanie. Sam zainteresowany uspokajał jednak i mówił, że podobny problem przydarzył mu się już w trakcie zgrupowania w Planicy i nie był niczym poważnym. - To nie kolano, a mięsień powyżej, który promieniuje także w dół. Nie jest to jednak żaden duży problem. Po weekendzie wszystko powinno być już dobrze - zapewnił Żyła. Junior objawieniem Rewelacją zakopiańskich mistrzostw był Jan Habdas. Już dawno nie zdarzyło się, by z naszą czołówką tak skutecznie powalczył junior. Niespełna 18-latek już w kwalifikacjach skoczył 106 metrów, co poprawił o kolejne pół metra w konkursie (choć trzeba przyznać, że miał wyższą belkę startową niż faworyci) i zajął szóste miejsce, tuż przed Kamilem Stochem. Imprezą docelową dla nastolatka pozostają mistrzostwa świata juniorów, które odbędą się właśnie na Średniej Krokwi, lecz przy takiej formie trudno zakładać, by nie znalazł się w składzie naszej kadry na grudniowy Puchar Świata w Wiśle. Habdas, który pochodzi z narciarskiej rodziny i jest bratem Piotra, czołowego polskiego alpejczyka, zaimponował w Zakopanem nie tylko odległościami, ale i głębokim wychyleniem w locie. To jednak nie koniec zaskoczeń w wykonaniu juniorów - czołową dziesiątkę zamknął zaledwie 16-letni Klemens Joniak, szósty po pierwszej serii. Rekord Klemensa Murańki Oprócz młodzieży powody do zadowolenia mają także Klemens Murańka, Jakub Wolny i Tomasz Pilch. Polskie skoki od lat opierają się na tych samych liderach, a ci, którzy mieli być ich naturalnymi następcami, wciąż mają przyklejone łatki naszych nadziei, niezmiennie niespełnionych. Murańka, dziś już 27-letni, nadal walczy więc o dorównanie starszym kolegom. W Zakopanem pokazał jednak, że być może nareszcie nadchodzi jego czas -formą błysnął szczególnie w konkursie drużynowym, w którym skoczył 109 metrów. Również Pilch, wciąż młody, bo 2l-letni, okrzyknięty nadzieją w sezonie 2017/2018, ale od tamtej pory tylko epizodycznie występujący w Pucharze Świata, pokazał w Zakopanem, że ma aspiracje, by w zawodach najwyższej rangi skakać regularnie. Gdyby trener Michał Doleżal już dziś miał wybrać skład kadry na pierwsze zawody Pucharu Świata w Niżnym Tagile, znaleźliby się w nim zapewne Żyła, Kubacki, Stoch, Murańka, Pilch i Wolny. Najbliżej siódmego miejsca, przynajmniej sądząc po tym, co pokazali w Zakopanem, powinni być Stefan Hula i Maciej Kot. Inauguracja Pucharu Świata jest zaplanowana na 21-22 listopada. WyiMMPwZatopanem-tonkursindywkkial- nyil. Piotr Żyła 279,2(103,5/106), 2. Klemens Murańka 271,7 (102/105), 3. Dawid Kubacki 268,2 (98/106,5), 3. Tomasz Pilch 268,2 (100/104), 5. Jakub Wolny 265,2 (99^/103,5), 6. Jan Habdas 264,5 (106,5/103,5), 7. Kamil Stoch 262,7 (100/1015), 8. Stefan Hula 261,7 (100/101,5). Konkurs drużynowy: 1. WSS Wisła 1991 (Aleksander Zniszczoł, Paweł Wąsek, Tomasz Pilch, Piotr Żyła),2.TS Wisła Zakopane 943,5 (ŁukaszŁukaszczyk, Adam Niżnik, Klemens Murańka, Dawid Kubacki), 3. AZS Zakopane 1942 (Maciej Kot Marcin Wróbel, Krzysztof Leja, Andrzej Stękała). O® Barca sprząta po Koemanie. W Monachium liczą na bezlitosną odpowiedź PĘka nożna Hubert Zdankiewicz Tydzień temu Hiszpania, żyła zbliżającym się El Clasico. od wczoraj medialny przekaz zdominowały za to doniesienia z szatni Barcelony. W Niemczech zastanawiają się za to, jak szybko po klęsce w Pucharze Niemiec pozbiera się Bayem. Nie bez powodu, bo takiego lania zespół z Monachium nie dostał od dawna. W Pucharze Niemiec dokładnie od 1972 roku, kiedy to Bayem przegrał „tylko" 1:5 z l.FC Koeln. Okazję do rehabilitacji mistrzowie Niemiec dostaną ^w sobotę wBerlinie, wme-czu z tamtejszym Unionem (początek o godzinie 15.30, transmi-sjawYiaplay). W przełamanie wierzy były kapitan Bayemu Stefan Effenberg. „Czasami potrzebujesz takiego spotkania, aby otworzyć oczy. W2001roku przegraliśmy z Lyonem 3: o w lidze Mistrzów. Potem skończyliśmy wygrywając trofeum" - przypomniał Niemiec wfelietonie dla „T-Online". „Zespół musi szybko zostawić ten mecz za sobą i mieć odpowiedź. Jestem pewny, że FCB odpowie. A odpowiedź będzie szybka, zacięta i bezlitosna dla rywali" - dodał Effenberg. W Berlinie zabraknie trenera Juliana Nagelsmanna, który nadal zmaga się z kor onawirusem Z trójki Polaków pewny miejsca naboiskumożebyć tylko Robert Lewandowski. Paweł Wszołek zadebiutował ostatnio w Unio-nie, w meczu Pucharu Niemiec z Waldhof Mannheim, ale nie zrobił wiele, by przekonać do siebie trenera. Wysokich notowań nie ma na razie w Berlinie również Tymoteusz Puchacz. Znakomicie w rozgrywkach włoskiej Serie A radzi sobie SSC Napoli, które wio. kolejkach nie przegrało meczu i straciło na razie tylko dwa punkty. Trochę tylko szkoda, że przy niewielkim udziale Piotra Zielińskiego, który po odniesionej na początku sezonu kontuzji wciąż nie wrócił Stefan Effenberg: „Zespół musi szybko zostawić ten mecz za sobą i mieć odpowiedź. Jestem pewny, że FCB odpowie" do formy, którą imponował w poprzednim sezonie. W wygranym 3:0 czwartkowym meczu z Bologną Łukasza Skorupskiego Polak wszedł z ławki w 65. minucie. Być może pogra dłużej w niedzielę, w wyjazdowym spotkaniu z Salemitaną (godz 18, Eleven Sports 2). Do formy po kontuzji powoli wraca Arkadiusz Milik, którego Olympiąue Marsylia zmierzy się w niedzielę z Clermont (20.45, ES 2 i 4, Canal+2). RC Lens, z rewelacyjnym Przemysławem Frankowskim (3 gole i 3 asysty w 11 meczach) czeka dzień wcześniej wyjazd do Lyonu (21, ES 2, nSport+). W Anglii Aston Villa, ze naszym świeżo upieczonym rodakiem Matty'm Cashem, podejmie u siebie w niedzielę West Ham Łukasza Fa-biańslaego (17.30, C+ Sport). W Barcelonie za to więcej niż o sobotnim meczu z Alaves (21, C + Sport 2) mówi się o następcy zwolnionego w czwartek Ronalda Koemana. Hiszpańskie media są już pewne, że będzie nim były gwiazdor „Dumy Katalonii" Xavi Hemandez, który zadebiutuje 6 listopada, meczem z Celtą Vigo. Wcześniej rolę tymczasowego trenera pełnił będzie Sergi Baijuan. 12 Sport Głos Dziennik Pomorza Sobota poniedziałek, 30.10-1.11.2021 W Ustce kibice zobaczyli jedenaście bramek Rezerwy Gryfa Słupsk rozbiły Wybrzeże Jarosław Stenceł jaroslaw5tencel@polskapres5.pl W meczu 13. kolejki słupskiej klasy okręgowej, w Ustce Wybrzeże Objazda uległo Gryfowi Słupsk 2:9 (1:6). W 8. minucie z 25 metrów strzelał Karol Lutkiewicz, piłkę wypuścił przed siebie bramkarz Wybrzeża i dobił strzał Sylwester Dzwonnik. Po kwadransie wynik podwyższył Patryk Dąbrowski po trafieniu z rzutu wolnego z 17 metrów pod poprzeczkę w długi róg. W 20. minucie Bartłomiej Nałęcz podał na wolne pole do Mytycha, który wykorzystał sytuację sam na sam. W polu karnym przez bramkarza faulowany był Nałęcz, a z li metrów trafił Tymoteusz Lange. Chwilę potem z wolnego z 25 metrów tuż przy słupku trafił Wojciech Kraśnik. Następnie Nałęcz z bliska wykończył akcję Lutkiewicza i podanie Mytycha. W polu karnym zabawił się z obrońcami Dąbrowski i trafił w długi róg. W 38. minucie w słupek trafił Kamil Oleszczuk z Wybrzeża. Pięć minutpotemrzutu karnego nie wykorzystał Dynusiuk (on też był faulowany przez Lange), piłkę wybronił Jakub Żuliński, a z dobitki nie trafił w bramkę Kacper Krawczyk. Po przerwie trafił z bliska Nałęcz po akcji Karol Świdziński - Mytych. Chwilę potem podanie Świdzińskiego z bliska wykorzystał Mytych. W odpowiedzi trafił Krawczyk po staale w długi róg z pola karnego. Odpowiedz Gryfa po prostopadłym podaniu Świdzińskiego do Mytycha. Od 63. minuty Wybrzeże grało w „10". Za odepchnięcie Marka Górskiego kolejną kartkę obejrzał Radosław Cyrankowski. WYBRZEŻE 0BJAZDA-6RYFH 25 (t€) 0:1 Sylwester Dzwonnik (8), 0-2 Patryk Dąbrowski (15-wolny), 0-3 Szymon Mytych (20), 0:4 Tymoteusz Lange (23-kamy), 1:4 Wojciech Kraśnik (25-wol-ny), 15 Bartłomiej Nałęcz (33), 1:6 Dąbrowski (36), 1-J Nałęcz (49), 1:8 Mytych (51). 2:8 Kacper Krawczyk (53), 2:9 Mytych (55). Wybrzeże: Parys - Rosiak (46 Zinko), R.Cyrankow-ski. Krawczyk, K.OIeszczuk. Gesiełski, Dynysiuk, Szczasiuk (61 Bąk), Kraśnik, Misztal, Chojnacki. GryflkŻuiiński - Nałęcz, Tsykak), Górski, Lange, Zamaro, Dzwonnik, Lutkiewicz, Abraham Kyanfu (56 Fort), Dąbrowski (46 Świdziński), Szymon Mytych (61 M.Gołqjuch). Mecze w sobotę: MKS Debrzno - Jantaria Pobłocie (15), Zawisza Borzy-tuchom - Dolina Gałąźnia Wielka (15), GTS Czarna Dąbrówka - Czarni Czarne (14), Sokół Wyczechy -Brda Przechlewo (15), KS Włynkówko - Skotawia Dębnica Kaszubska (13), KS Gryf SMS Słupsk -Piast Człuchów 02, stadion przy ulicy Zielonej), Kaszubia Studzienice - Lipniczanka Lipnica 01). WIV lidze zagrają w sobotę: Bytovia Bytów - Jantar Ustka (godz. 18,), Anioły Garczegorze - Jaguar Gdańsk (godz. 11, Bożepole Wielkie).©© Kolejny ligowy hit w Słupsku Koszykarze Czarnych nie mają sobie równych w tym sezonie. Kolejny mecz w hali Gryfia już w niedzielę A Michał Piątkowski mRMpiatkowski @poiskapress.pi Koszykówka Grupa Sierleccy Czarni zagrają kolejny ważny figowy mecz. kh przeciwnik to będący ostatnio podobnie jak Czarni w wybornej formie -King Wilki Morskie Szczecin. Na ten pojedynek czekają nie tylko kibice ze Słupska i Szczecina, ale wszyscy miłośnicy rodzimego basketu w naszym kraju. Czarni to rewelacja rozgrywek, niespodziewany lider, a także ekipa grająca chyba najefektowniej wśród wszystkich ekstraklasowych zespołów. Po drugiej stronie stanie jednak drużyna, która już w trakcie rozgrywek odżyła jakby na nowo i od kilku meczów pokazuje swój ogromy potencjał. W ostatniej kolejce szczecinianie wygrali pewnie we Włocławku 89:80, czym potwierdzili swoją wysoką dyspozycję. W ekipie gości niedzielnego pojedynku najskuteczniejszym koszykarzem jest Stacy Davis, który w każdym spotkaniu notuję średnio 17 punktów oraz ok. 5.5 zbiórki Bardzo dobry sezon rozgrywa Jakub Schenk. Polski rozgrywający znakomicie czuję się w roli głównego kreatora gry Wilków i nie tylko rewelacyjnie punktuje - ponad 15 oczek w każdym meczu, ale też świetnie potrafi uruchomić swoich kolegów, którym asystuję średnio prawie 7,5 razy na mecz. Warto wspomnieć, że w ekipie prowadzanej przez Arkadiusza Miłoszwskiego występują Kacper Borowski - wychowanek młodzieżowych grup Czarnych oraz Paweł Kikowski, który w przeszłości reprezentował koszykarski klub z naszego miasta. Obecnie King z bilansem pięciu zwycięstw i trzech porażek plasuje się na piątym miejscu w ligowej tabeli. Wśród słupszczan panuje zrozumiały spokój. Ostatni mecz w lidze rozegrany z As-seco Arką Gdynia był popisem podopiecznych Mantasa Ce-snauskisa, którzy wręcz ośmieszyli rywala i pewnie zwyciężyli na jego hali. Nasi zawodnicy mieli ponad tydzień na regenerację i z pewnością do meczu z gośćmi ze Szczecina przystąpią w pełni zmobilizowani i zrobią wszystko, aby Słupsk dalej mógł nosić zaszczytne miano - miasta lidera. Początek meczu w Słupsku o godzinie 17.30. Bezpośrednią transmisję ze spotkania przeprowadzi Polsat Sport Ekstra. Wszystkie wyniki 8. kolejki: Asseco Arka Gdynia - Grupa Sierleccy Czarni Słupsk 59:87, Twarde Pierniki Toruń - Enea Zastał BC Zielona Góra 95:77, PGE Spójnia Stargard - HydroTruck Radom 80:73, WKS Śląsk Wrocław - MKS Dąbrowa Górnicza 102:60, Arged BM Stal Ostrów Wlkp. - Legia Warszawa 96:92, GTK Gliwice -Polski Cukier Pszczółka Start Lublin 73:76, Trefl Sopot -Enea Abramczyk Astoria Byd- goszcz 81:86, Anwil Włocławek - King Szczecin 80:89. Inne mecze 9. kolejki: Enea Zastał BC Zielona Góra - GTK Gliwice, Polski Cukier Pszczółka Start Lublin - PGE Spójnia Stargard, HydroTruck Radom - Asseco Arka Gdynia, Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz - Legia Warszawa, WKS Śląsk Wrocław - Trefl Sopot, Twarde Pierniki Toruń - Arged BM Stal Ostrów Wlkp., Anwil Włocławek - MKS Dąbrowa Górnicza. W tabeli: punkty, mecze, małe punkty ©® 1. Sierleccy Czarni Słupsk 15 8 666 -604 2. Anwil Włocławek 14 8 638-591 3. Arged BM Stal Ostrów Wlkp.14 8 690-654 4. Twarde Pierniki Toruń 14 8 675-669 5. King Szczecin 13 8 705-674 6. Trefl Sopot 12 8 679 - 657 7. Enea Astoria Bydgoszcz 12 8 644-630 8. WKS Śląsk Wrocław 12 9 721-708 9. Enea Zastał Zielona Góra 12 8 691-693 10. HydroTruck Radom 12 9 756-780 11. PGE Spójnia Stargard 12 8 624-662 12. Legia Warszawa 11 7 592-522 13. GTK Gliwice 11 8 647-661 14. Polski Cukier Start LublinIO 8 589-627 15. MKS Dąbrowa Górnicza 10 8 635-715 16. Asseco Arka Gdynia 8 7 472-577 Słupscy gryfici skutecznie walczyli w Gdańsku i stawali na podium Judo Krzysztof Niekrasz krzysztof.niekrasz@pokkapress.pl Młodzi reprezentanci Towarzystwa Sportowego Judo Gryf Słupsk dobrze zaprezen-towafisięwXXX TUrnieju im. Antoniego Reitera w Gdańsku, w którym wywalczyli 6 medali (2 srebrne, 4 brązowe). Szkoda, że zabrakło złota. W Gdańsku odbył się XXX Turniej im. Antoniego Reitera (ten judoka przez całą karierę związany był z Wybrzeżem Gdańsk. W1975 r. jako pierwszy Polak Tomasz Pilawka i Iga Kawałek w historii wywalczył tytuł mistrza Europy. Wcześniej, w 1973 r. był trzeci na świecie oraz w 1974 r. drugi w Europie. Do kolekcji medali dołożył jeszcze brązowy medal mistrzostw Europy w 1976 r. 3-krotnie zdobywał tytuł mistrza Polski -1971, 1973, 1975. Wystąpił na igrzyskach w 1976 r., gdzie m odpadł z rywalizacji po porażce | w 3. rundzie. > W tym samym roku uległ o poważnej kontuzji kręgosłupa, !g która zakończyła jego karierę 2 zawodniczą. 9 lutego 1986 r. popełnił samobójstwo. Miał 36 lat). W zawodach wzięło udział 375 zawodnikowi zawodniczek z trzydziestu klubów, w tym byli słupszczanie z Towarzystwa Sportowego Judo Gryf. Rywalizacj a była w trzech kategoriach wiekowych. Słupskbył w tych zawodach reprezentowany w dwóch grupach wiekowych. Oto wyczyny słupszczan w stawce roczników 2011-2012. Iga Kawałek (37 kg) stoczyła cztery walki. Niestety, pierwszy pojedynek niefortunnie przegrała przez trzymanie, ale kolejne trzy walki wygrała przed cza- sem i z tym bilansem zajęła II miejsce (srebro). Marcel Wiśniewski (30 kg) bardzo dobrze poradził sobie w walkach eliminacyjnych i tylko w finale poniósł porażkę. Zdobył srebrny medal za n lokatę. Trzecią pozycję zajął Kamil Jędrzejczak (39 kg). Otrzymał brązowy krążek. Na walkach eliminacyjnych zakończyli zawody: Adam Jaworski (33 kg) i Wojciech Bielawa (30 kg). W rocznikach 2009-2010 słupscy judocy zajmowali trzecie miejsca. Antoni Żuk po zmianie kategorii wagowej (walczył do 60 kg) radził sobie wyśmienicie z cięższymi zawodnikami. Porażkę poniósł tylko w pierwszej walce, a kolejne trzy pojedynki wygrał przed czasem i ostatecznie wywalczył brąz. Również brązowe medale zdobyli: Kuba Pacewicz (42 kg) i Tomasz Pilawka (55 kg). Poza podium znaleźli się: Maciej Jerszyński (60 kg) i Aleksandra Porębska (44 kg), którzy sklasyfikowani zostali na piątych pozycjach. Na elimina-qach zmagania zakończyli: Michał Kurek (36 kg), Hubert Olej -niczak (39 kg) i Tymoteusz So-śniak(46kg). ©® magazyn KUCHNIA KRZYŻÓWKA PORADY GWIAZDY Bezpłatny dodatek do gazety. Sobota, 30 października 2021 r. Olga Frycz Aktorka ceniona za naturalność i dystans do siebie Przepisy nadania z dyni 02 rodzinny druga strona Glos Dziennik Pomorza Sobota-poniedziałek, 30.10-1.11.2021 MHena Kochanowska milena.kochanowska@polskapress.pl TRUDNY TEMAT Zapraszam ie lubimy mierzyć się z tym problemem, trochę uważając, że nas przecież jeszcze nie dotyczy, uciekamy od niego, wypieramy nieuniknione. Nie chcemy o tym myśleć, by nie psuć sobie miłego dnia, radosnej chwili. Często nawet rozmawiając na ten temat używamy różnych słów „wokół", bo samo wypowiedzenie słów: śmierć, umieranie, już powoduje lęk. Jednak, tak jak z każdym lękiem, uciekanie od niego nie sprawia, że staje się on mniejszy, a wręcz przeciwnie - powiększa się. Możemy sięgać do doświadczenia innych, inspirować się tymi, którzy radzą sobie lepiej od nas: nauczycielami duchowymi, mędrcami, ale i tak w końcu sami musimy poszukać odpowiedzi na ważne pytania. Po co żyjemy? Dlaczego umieramy? Jaki jest sens naszego życia? I właśnie Wszystkich Świętych i dzień zaduszny są dobrym momentem na refleksję i rozmowy na ten trudny temat. Z rodziną, z dziećmi, z bliskimi. W wielu kulturach proces oswajania lęku przed śmiercią uważany jest za przejaw najwyższej mądrości. Pewien rodzaj mądrości na pewno osiągamy z wiekiem, gdy coraz bliżej do tego nieuchronnego. Gdy paraliżujący „strach przed" powoli zamienia się w spokój „pogodzenia się z". Dlatego tak ważna jest rozmowa ze starszymi - naszymi dziadkami, rodzicami, którzy uczestniczyli z pewnością nieraz w obrzędach religijnych pozwalających oswoić lęk przed śmiercią. Gdy rodzina, znajomi osoby umierającej czy zmarłej spotykali się razem, rozmawiali, wspierali się, towarzyszyli, dawali przestrzeń do wyrażania emocji i poczucie wspólnoty. Gdy proces przeżywania żałoby i godzenie się ze śmiercią mógł przebiegać zupełnie inaczej, bo nie w samotności. Czy nie tak właśnie być znów powinno? Czy nie byłoby nam wtedy lżej przyjąć nieuniknione? Zapraszam do lektury magazynu. NIEPORADNIK TATUSIA RELIGIOZNAWSTWO PRZEDSZKOLNE -Tato, tato, tato! To jest mojana-julubieńsza przygoda! Tato,ja chcę! -Ale co chcesz synku? -Chodzić na religię! Tato! Dżizes. Długo nie trwało. Ciocie w przedszkolu postanowiły dzieci moje uczyć religii. I nie, nie okazało się nagle, że moje dzieci płoną, plują jadem, trzeba wzywać egzorcystę i hiszpańską inkwizycję. Gorzej. Ale po kolei. Najpierw było pytanie: czy chcemy. Nie, nie chcemy. I nie, nie dlatego, że malujemy oczy na czarno, wieszamy krzyże do góry nogami, a naszym niedzielnym zwyczajem jest czarna msza nad truchłem kota. Po prostu z czasem nabrawszy dystansu do instytucji chcemy dać naszym dzieciom szansę na samodzielny wybór. Niezależnie od tego, jak on się dokona. Bo myśmy takiego wyboru nie mieli, a potem przeżyliśmy srogi zawód. Wybaczcie, głęboko wierzący. Pytam jednak przedszkolankę, czy jeśli moje dziecię ze- chce zdobywać religijne szlify, to będzie mogło... A ona mi na to: to zróbmy tak, że ja je zapiszę, a jak nie będzie chciało chodzić... Co to, to nie. Już ja Was znam. Raz złapane w sidła, nie wyjdzie z nich do dorosłości. I biegaj tata na te wszystkie roraty, nieszpory i rezurekqe o 5 rano. O, są jeszcze gorzkie żale. Nie cierpiałem! A więc dzieci zapisane nie są. Ale... to już chyba długo nie potrwa. Młodszy mówi obecnie „Matko boska!" w zastępstwie wszystkich okrzyków zdziwienia. Starszy, oprócz mówienia, że to jego najulu-bieńsza przygoda (ciekawe, skąd wie), opowiada mi coś 0 niebie (o piekle, póki co -nie). I zaczął psalmy śpiewać. 1 to wszystko od niechodzenia na przedszkolną religię. A ostatnio słyszę dobiegające z ich pokoju okrzyki. Zabawa jednak nie ograniczyła się do pokoju, a szybko przeniosła na moje biurko. Nie poznaję, to pytam: w co wy się, synkowie, bawicie? - Tato, tato, tato! W Matkę Boską! Aha. W Matkę. Boską. Fajnie. - Tak! W Matkę Boską! I dinozaury. Nie pytajcie, jak to się skończyło. TATA Mam wrażenie, że kobiety często mają misję poświęcania się, czują, że muszą być styrane, zmęczone, niewyspane. Chcę być aktywną mamą, ale nic na siłę... Olga Frycz, aktorka i blogerka internetowa (kobieta.pl) /ii fi Święta na cześć zmarłych pojawiają się w różnych kulturach. Niektóre są podobne do naszych, inne całkiem inne W wielu kulturach obchodzi się święta dedykowane zmarłym. W niektórych krajach są one podobne do naszych Wszystkich Świętych czy Zaduszek, w innych całkowicie odmienne. Czy z powagą i zadumą, czy z uśmiechem, wszędzie jednak w te dni najważniejsi są zmarli i pamięć o nich. Wspomina się w te dni nieżyjących już przodków, bliskich i znajomych. To czas zadumy i refleksji nad życiem i jego końcem. W niektórych krajach to także czas radosnego świętowania. Tego dnia odbywają się tam bowiem zabawy, nierzadko z elementami straszenia; ludzie różnie się też przebierają. Filipiny Podobnie do Polaków Święto Zmarłych obchodzą Filipińczycy. 2 listopada spotykają się na cmentarzach. Krewni spędzają noc na grobach bliskich, jedząc, pijąc i wspominając. Groby przystraja się świecami, ale także balonami i wstążkami. rzy odeszli w Nikaragui, części Hondurasu i Kostaryki. Tu też spędza się całą noc na cmentarzu, ale nagrobków się nie przystraja i nie zdobi w żaden sposób. Meksyk Zupełnie inaczej jest w Meksyku, w którym zmarłych czci się huczną zabawą i tańcami. Na ulicach pojawiają się sprzedawcy cukierków, kwiatów, figurek świętych i kościotrupów. Meksykanie uważają, że śmierć to coś naturalnego i w ten radosny sposób starają się oswoić z nią swoje dzieci. Chiny W Chinach święto zmarłych przypada w innym czasie (około naszej Wielkiejnocy). Związane jest ono z pamięcią o przodkach, ale także z początkiem wiosny, czyli również początkiem życia. Święto trwa trzy dni, które są wolne od pracy. Chińczycy celebrują święto w świątyniach i przy grobach krewnych. Na cmentarzach jedzą wspólne posiłki i palą świece i kadzidełka. Ameryka Środkowa Kambodża W ciszy i zadumie obchodzi się święto na cześć tych, któ- W Kambodży, w czasie święta zmarłych, ludzie także spoty- kają się, by wspominać najbliższych którzy odeszli. Po ceremonii w świątyniach, Khmerowie bawią się na ulicach, biorą udział w przedstawieniach i rozmaitych zawodach sportowych. Malezja Malezyjczycy czczą swoich zmarłych radośnie - tańcząc i bawiąc się. Szamani i najstarsi mieszkańcy wiosek odprawiają zaś różne ceremonie, mające zapewnić żyjącym przychylność zmarłych przodków. Indie Pitru Paksha to święto zmarłych w Indiach. Tu czci się zmarłych aż do siódmego pokolenia wstecz. Hindusi odbywają ceremonialne kąpiele, wspominają i modlą się za swoich zmarłych. Japonia Japończycy zmarłych przodków czczą w sierpniu. W czasie święta O-bon rodziny spotykają się w domach, by obcować z duchami. Później obrzędy przenoszą się do świątyń. Bali Śmierć jest mocno związana z kulturą Balijczyków. Tu święto zmarłych urozmaicone jest zabawą i procesjami. Halloween Halloween - zwyczaj związany z maskaradą, obchodzony jest w wielu krajach w wieczór 31 października i utożsamiany jest z amerykańską popkulturą. Choć z pewnością stukanie do drzwi i żądanie słodyczy oraz drobnych upominków spopularyzowali Amerykanie, przebieranie się w dniu święta zmarłych i odwiedzanie ludzi w domach to obyczaj sięgający czasów pogańskich. W podobny sposób czcili już zmarłych Celtowie zamieszkujący Wielką Brytanię i Irlandię. Halloween najhuczniej obchodzony jest w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Irlandii i Wielkiej Brytanii. W Polsce zwyczaj pojawił się w latach 90. XX w. Głównym symbolem święta jest wydrążona i podświetlona od środka dynia z wyszczerbionymi zębami. Inne popularne motywy to duchy, zombie, wampiry, czarownice, trupie czaszki, nietoperze, czarne koty, pajęczyny itp. Całe Halloween oscyluje na granicy dobrego smaku i gustu, a nawet na granicy moralności - to rodzaj pewnej prowokacji. Niestety, te granice łatwo przekroczyć. MILENA KOCHANOWSKA Głos Dziennik Pomorza Sobota-poniedziałek, 30.10-1.11.2021 rodzinny temat dnia 03 Śmierć - nieunikniony towarzysz naszej podróży przez życie Milena Kochanowska milena.kochanowska@polskapress.pl Z Sylwią Wójcik, psycholożką, terapeutką Somatic Experien-cing, współorganizatorką Death Cafe onfine rozmawiamy o lęku przed śmiercią. Pandemia sprawiła, że wszyscy, zwłaszcza w zeszłym roku mieliśmy na co dzień styczność ze śmiercią i ta w skali światowej, masową. Były okresy ciętego lęku i obawy o swoje zdrowie i życie. Gdy nastąpił odwrót przestaliśmy jakby o tym pamiętać. Nawet jeśli grozi nam kolejna pande-mkzna fala. większość z nas strachu przed śmiercią już nie odczuwa. Stępiliśmy swoje odczuwanie przez ta że pandemia trwajuż długo? Uodporniliśmy się. znie-czufifiśmy, wyparliśmy lęk? Powiedziałabym, że są dwie główne drogi, bo takich pobocznych pewnie jest znacznie więcej. Jedna, ta 0 której pani mówi. Po okresie wzmożonego lęku o zdrowie 1 życie swoje i najbliższych, lęku przed niewiadomą, liczniejszych niż zwykle śmierci wśród znajomych i rodziny, teraz niektórzy „żyją, jakby śmierci nie było". Pojawia się chęć odreagowania okresu wielkiej niepewności, napięcia i stresu. Pod spodem może być jednak znacznie więcej lęku niż u osób, które idą tą drugą drogą. Nie tylko lęku przed śmiercią, bo ten często jest głęboko ukryty, ale też lęku przed życiem. Drugą drogą idą osoby, dla których temat śmierci stał się ważny i tak już pozostało. Ważny tak, że został włączony w proces życia. Nie uciekają od niego, nie udają, że nie istnieje. Chcą rozmawiać na temat śmierci, żałoby, uczuć z nimi związanych. Czy sąjeszcze jakieś inne zmiany, które Pani teraz obserwuje? Coraz więcej mówi się o tym, że żałobę przeżywa się bardzo indywidualnie i może ona trwać tak długo, jak jest potrzebna. I to prawda. Żałoba nie jest chorobą, to naturalna reakcja na stratę. Obserwuję jednak osoby, które tak jakby utknęły w swojej żałobie, czasami o niej się mówi, że jest po- Z Możemy inspirować się nauczycielami duchowymi, mędrcami. Ale i tak w końcu sami musimy poszukać odpowiedzi na pytania: Po co żyjemy? Dlaczego umieramy? Jaki jest sens naszego życia? wikłana. Może na to wpłynąć między innymi brak kontaktu i pożegnania z bliską osobą przed śmiercią; ograniczone wsparcie społeczne; śmierć, która wydarza się nagle; ograniczenia związane z pogrzebem, na przykład z powodu obostrzeń brak możliwości uczestniczenia w nim. Dawniej, gdy ludzie żyli bliżej natury, wiedzieli, jak obchodzić się ze śmiercią. Byta naturalną częścią życia, jak zmieniające się pory roku. Warto obejrzeć film dokumentalny Małgorzaty Szumowskiej „A czego tu się bać?", który opowiada o obrzędach pozwalających oswoić lęk przed śmiercią. Bo obrzędy religijne spełniały nie tylko funkcję związaną z wierzeniami, ale także społeczną i psychologiczną. Rodzina, znajomi osoby umierającej czy zmarłej spotykali się razem, wspierali, rozmawiali, byli, towarzyszyli, dawali przestrzeń do wyrażania normalnych emocji, do wypłakania się. Wtedy proces przeżywania żałoby mógł przebiegać zupełnie inaczej. Dziś najczęściej, choć właśnie teraz, od czasu pandemii zaczęło się to zmieniać, odmawia się prawa do przeżywania żałoby, do rozmawiania o tym, do takich emocji. A najbardziej dotkliwa w tym procesie jest samotność. Inaczej też podchodzono do sprawy swego odejścia. Moja babcia po śmierci męża sama uszyła . sukienkę, w której chciała być pochowana. Miała właściwie taki cały zestaw - ubrania, przedmioty, które mi czasem pokazywała. Często rozmawiając na temat śmierci używamy różnych słów. wokół", bo samo wypowiedzenie słów: śmierć, umieranie, już powoduje lęk. Jednak, tak jak z każdym lękiem, uciekanie od niego nie sprawia, że jest on mniejszy, a wręcz przeciwnie - powiększa się. Dlatego współprowadzę projekt Death Cafe Poznań on-line, który jest pomyślany jako przestrzeń do swobodnej wymiany myśli, przeczuć i emocji związanych z tematem końca życia, umierania, pogrzebu, pożegnania i żałoby. Czasem można mieć bardzo mocno działający hamulec ręczny, który blokuje - wypiera temat śmierci całkowicie. Różne mogą być tego skutki, na przykład zachowania kompulsywne: częste zakupy, hazard, wybuchy emocjonalne, czasem zachowania ekstremalne, autoa- gresywne. Z takich skutków nie zdajemy sobie zazwyczaj sprawy. Nieraz ktoś przychodzi do mnie z jakimiś innymi lękami, a okazuje się, że wszystkie one są zakorzenione w lęku przed śmiercią. Lęk przed ostatecznym to jeden z podstawowych naszych lęków. Jest powszechny. dotyczy różnych kultur iwzasadzie nie zmienia się wrazzupływem czasu. Czy zmienia się nasze podejście do umierania? Wiele starszych osób mówiło mi o swoich doświadczeniach z dzieciństwa lub młodości związanych z umieraniem, śmiercią, stypą i procesem żałoby. Zawsze były obecne emocje, ale jednocześnie poprzez to, że cała rodzina uczestniczyła w tym procesie, czuło się pewną jego naturalność. Czuło się więc swoją śmiertelność, ale także wsparcie wspólnoty. W dzisiejszych czasach wciąż mało mówi się na ten temat, a młodszych członków rodziny zazwyczaj izoluje się od osoby chorej, cierpiącej lub umierającej. Często my sami nie mamy siły lub odwagi na takie spotkania. A szkoda, bo one mogą być bardzo ważne zarówno dla jednej, jak i dla drugiej strony. Czy ten ostatni smutny czas nie przyniósł jednak, mkno wszystkajakkhś pozytywnych zmian w naszym podejściu do umierania? Zmian, które zabierzemy ze sobą w przyszłość? Tak, cieszy mnie to, że coraz więcej osób szuka różnych dróg wyrażania swojego smutku po stracie, żałoby. Dróg adekwatnych do nowych czasów. Powstał Instytut Dobrej Śmierci - kolektyw skupiający w sobie osoby z różnych dziedzin, które zajmują się oswajaniem tematu śmierci. Jest więcej warsztatów radzenia sobie z żałobą i stratą dla osób chcących prowadzić ceremonie osobistych pożegnań, dla psychologów i terapeutów; konferencji, spotkań, inicjatyw. Coraz więcej osób przychodzi na spotkania „Porozmawiajmy o śmierci", chce takie spotkania prowadzić. Ciekawą, moim zdaniem, inicjatywą, którą przenosi na nasz polski grunt pisarka i dziennikarka Katarzyna Boni, jest „Telefon na wietrze". Specjalna budka telefoniczna stoi już w Japonii od dawna, a niedługo pojawi się w Warszawie. Będzie to miejsce, do którego będzie można pójść i „porozmawiać ze zmarłymi", powiedzieć słowa, których może nie zdążyło się powiedzieć, a bardzo się chciało, skontaktować się z samym sobą. IGedyijak rozmawiać z dziećmi o śmierci? Mimo że pandemia sprawiła, że częściej niż zwykle media donosiły i donoszą o licznych zmarłych, w gabinecie wciąż częściej słyszę pytanie nie „kiedy", ale „czy w ogóle" rozmawiać o tym z dziećmi. Rodzice, opiekunowie, chcąc oszczędzić dzieciom, według nich, złych, przykrych emocji, unikają tego tematu całkowicie. Tutaj przejawia się ich własny lęk przed śmiercią i lęk przed tym, że dzieci mogą sobie z tym tematem nie poradzić. A przecież nie da się chronić dziecka w nieskończoność. To „jak i kiedy" bardzo zależy jednak od wieku, od pobudliwości dziecka, od tego, czy jest bardziej, czy mniej dojrzałe emocjonalnie, od tego, czy jest zaznajomione z obrządkami religijnymi, czy nie. Dla dziecka barclzo ważne jest również to, jak do tej aktualnej sytuaqi podchodzą opiekunowie. Widzi i uczy się od nich sposobów radzenia sobie z lękiem. Może właśnie Wszystkich Świętych jest dobrym momentem na podjęcie takiej rozmowy, gdy wspominamy tych, którzy odeszli? To może być dobry czas na wsłuchiwanie się w to, czy dziecko chce o tym rozmawiać. Zawsze też możemy powiedzieć po prostu: jak będziesz chciał porozmawiać o czymś, co jest związane z tym świętem -pytaj. Epicur twierdził, że sztiica dobrego życia i dobrego umierania tojednoito sama Zgadza się Pani z tym? Na pewno mają wspólny mianownik - mierzenie się z lękiem. W tym mogą pomóc nam pytania, które ustalą albo przypomną nam naszą hierarchię ważności osób, relacji, spraw, celów. Nie trzeba czekać na śmierć, która i tak wszystkich nas nie ominie, by uporządkować życie. Jeżeli już wiemy, co jest dla nas najważniejsze, to zróbmy to teraz i róbmy to jak najczęściej. Jeśli zmierzymy się z tym lękiem, przyjrzymy się swoim przekonaniom, porozmawiamy na temat śmierci, to może się okazać, że lęk przed nieuchronnym odejściem zmniejszy się znacznie. Ostatecznie każdy z nas musi poradzić sobiezlękiem przed śmiercią sam. Możemy inspirować się nauczycielami duchowymi czy mę-drcami.aleitakwkońcu sami musimy poszukać odpowiedzi na ważne pytania. Po co żyjemy? Dlaczego umieramy? Jaki jest sens naszego życia? To prawda. Neale Donald Walsch, autor znanych „Rozmów z Bogiem" powiedział ważną rzecz: „jeśli nie boisz się śmierci, nie boisz się żyć". Elizabeth Kiibler-Ross, autorka książki „Śmierć. Ostatni etap rozwoju", pisze zaś:, Jeśli jesteście w stanie postrzegać śmierć jako niewidzialnego, lecz przyjaznego towarzysza waszej życiowej podróży - delikatne przypominającego wam, by nie czekać do jutra z tym, co zamierzacie zrobić - możecie nauczyć się pizeżywać wasze życie zamiast po prostu przez nie przechodzić". 04 rodzinny gwiazda Głos Dziennik Pomorza Sobota-poniedzialek, 30.10-1.11.2021 Olga Frycz Życie bez miłości nie ma dla niej sensu Początkowo była jedną z najbardziej obiecujących młodych aktorek swego pokolenia. Dziś zarabia przede wszystkim prowadząc na Instagramie popularny blog parentingowy OLGA FRYCZ Polska aktorka telewizyjna i kinowa oraz blogerka internetowa. Urodziła się w1986 r. Jest córką aktora Jana Frycza. Ma dwóch braci i dwie siostry. Debiutowała w wieku sześciu lat w telewizyjnym spektaklu „Król Edyp" Laco Adamika. Role w filmie „We-iser" i serialu „Boże skrawki" przyniosły jej nominację do Polskich Nagród Filmowych w kategorii najlepsza drugoplanowa rola kobieca. Szerzej zaistniała dzięki filmowi „Wszystko, co kocham" z2009 r. W ostatnich latach oglądaliśmy ją głównie w telewizji, przede wszystkim w cyklu „Nad rozlewiskiem" i w telenoweli „M jak miłość". W 2016 r. była jurorką w programie 7VP2 „Przygarnij mnie", a rok później uczestniczyła w reality-show TVN „Agent - Gwiazdy". Prowadzi blog „To ja mama" i wydawnictwo Blueness. Była związana z reżyserem Jackiem Borcuchem, trenerem taj-skiego boksu Grzegorzem Sobieszkiem i Łukaszem Nowakiem, podróżnikiem. Ma dwie córki - Hełenę (ur. w 2018 r.) i Zosię (ur. 2021 r.) Gniasdy Paweł Gzyi p-gzyi@gk.pl Niedawno po raz drugi została mamą. Na świat przyszła, zgodnie z oczekiwaniami, jej druga córeczka, która, zgodnie z zapowiedziami, otrzymała imię Zosia. Kiedy celebrytka poinformowała w czerwcu, że jest w ciąży, wszyscy byli w szoku. Dopiero co rozstała się bowiem ze swym dotychczasowym partnerem, a już obwieściła, że będzie samotną mamą. - Czuję się wspaniale i wierzę, że wszystko będzie dobrze. Samodzielnego macierzyństwa nie obawiam się wcale, wiadomo, że czasem będzie ciężko, ale mam wprawę i mocny charakter i był to mój własny, świadomy wybór. Mam wokół siebie wspaniałych przyjaciół, którym dziękuję, że nie oceniają negatywnie moich decyzji, nie próbują przekonać do swoich ra-ęji, ale wspierają mnie, jeśli tylko tego potrzebuję - napisała na Instagramie. Teraz napisała: Jestem najszczęśliwsza na świecie, że mam już przy sobie moje dwie najukochańsze córeczki. W żyłach Olgi płynie góralska krew, bo jej mama pochodzi z Zakopanego. Tata to z kolei słynny krakowski aktor. I to właśnie pod Wawelem wychowywała się wraz z czworgiem rodzeństwa. Rodzina mieszkała przy ulicy Królewskiej, ojciec co prawda rzadko bywał w domu, ale kiedy się pojawiał, było prawdziwe święto. Jako jeden z pierwszych w Polsce kupił kamerę wideo i kręcił najbliższych. Niestety, większość filmów z czasem przepadła, bo Olga z bratem nagrali na tych kasetach telewizyjny serial. Wszyscy wydawali się szczęśliwi..., aż pewnego dnia ojciec opuścił bliskich. - Żyliśmy skromnie, ale nigdy niczego nam nie brakowało. Nawet kiedy czasami nie wystarczało pieniędzy, mama robiła nąjpyszniejsze kanapki. Chleb był pokrojony w cienkie kromki posmarowane serkiem topionym. Dekorowała każdą kanapkę inaczej, szczypiorkiem i keczupem. Wyglądały co najmniej tak, jakby leżał na nich kawior i trufle - mówi Olga w serwisie Populada. Matka musiała walczyć z ojcem w sądzie o zgodę na zatrzymanie dzieci. Pracowała jako pielęgniarka, więc w domu się nie przelewało. Od czasu do czasu cała rodzina jechała do studia telewizyjnego w krakowskim Łęgu i statystowała przy realizacji różnych programów. Stamtąd z wypłatą w ręku Fryczowie udawali się na wielkie zakupy w supermarkecie. Olga nie widziała ojca aż osiem lat. Pewnego razu, gdy była na wagarach, spotkała go na rynku. Kiedy zapytał ją, dlaczego nie jest w szkole, odpowiedziała zaczepnie: „Nie wtrącaj się, bo nawet nie wiesz do jakiej szkoły chodzę". - Mama, zanim wyszła do pracy, budziła mnie słowami: „Olga, teraz tak: ściągnij wysuszone pranie, wyciągnij z pralki nowe, rozwieś, pozmywaj. A teraz powtórz!". Powtarzanie było sprawdzianem na przytomność. Niebyło dyskusji: „Nie chce mi się, niech on to zrobi, oj, zaraz". Nauczyłam się odpowiedzialności - opowiada aktorka w „Twoim Stylu". Swój aktorski debiut Olga zaliczyła mając już sześć lat w Teatrze Telewizji. Potem podpatrywała ojca jak przygotowywał się do kolejnych ról i czytała jego zapiski na scenariuszach. Nawet kiedy opuścił rodzinę, nie minęła jej fascynacja. Chodziła ze starszym bratem na wszystkie jego przedstawienia w krakowskim Starym Teatrze. Mama zapisała ją więc na kółko teatralne. Mając czternaście lat, Olga zagrała w filmie „Weiser". Jego premiera odbyła się na festiwalu w Berlinie; nastolatka miała więc okazję przejść się po czerwonym dywanie obok Juliette Binoche czy Johnny'ego Deppa. Wszystko szło dobrze do czasu, kiedy dziewczyna zdecydowała się po maturze zdawać do krakowskiej szkoły aktorskiej. Ojciec był temu zdecydowanie przeciwny, bo marzyło mu się, by córka została prawnikiem lub labo-rantką. Dlatego wykorzystał znajomości i poprosił swą koleżankę po fachu, a zarazem ówczesną panią dziekan wydziału aktorskiego, żeby... komisja oblała Olgę na egzaminach. Dziewczyna zdecy- dowała się więc na filmo-znawstwo, z którego jednak zrezygnowała po trzech latach i wyjechała do Warszawy. - Kraków, grzecznie mówiąc, wyprosił mnie. Usłyszałam: „Pani już dziękujemy". Wcześniej nie wyobrażałam sobie, że można mieszkać w jakimś innym mieście. Tu była moja rodzina, przyjaciele, najbliżsi. Ale kiedy okazało się, że Kraków nie ma mi nic do zaproponowania w sensie zawodowym, wyfrunęłam do Warszawy. I pokochałam to miasto - wspomina Olga Frycz w „Gali". Pierwszym dużym sukcesem w jej dorosłej karierze okazał się film „Wszystko, co kocham". Nostalgiczna opowieść o młodych ludziach z czasów schyłkowego Pe-erelu spodobała się widzom i krytykom nie tylko w Polsce, ale i za granicą. Dla młodej aktorki występ w dziele Jacka Borcucha był ważny również z prywatnych względów; reżyser zakochał się w niej i aby z nią być, zostawił żonę - inną aktorkę, Donę Ostrowską. Związek pary artystów nie trwał jednak długo. - Alkoholicy muszą pić, narkomani brać narkotylri, a ja muszę kochać. Życie bez miłości jest dla mnie bez sensu. Nie należę do kobiet, które mówią, że lubią być sin-gielką, że lubią być same ze sobą. Ja nie lubię. Czasem słyszę, że niedobrze jest wchodzić ze związku w związek. A ja tak mam. Najczęściej jedna miłość się kończy i pojawia się następna. Nie oceniam innych. Niech każdy żyje, jak chce. Ja chcę żyć tak, jak żyję - podkreśla aktorka w „Grazii". Aby zadbać o fizyczną formę, Olga zapisała się na treningi tajskiego boksu. Tam wpadł jej w oko właściciel sali i trener Grzegorz So-bieszek. Zmęczona nadwraż-liwymi i histeryzującymi z byle powodu kolegami po fachu, młoda aktorka zachwyciła się spokojnym, opanowanym i silnym mężczyzną. Ponieważ oboje mieli psy, zaproponowała pewnego dnia wspólny spacer ze zwierzakami. Tak zaczęła się przyjaźń, która z czasem przerodziła się w miłość. Olga i Grzegorz nie wzięli ślubu, ale wspólnie kupili mieszkanie. Niebawem pojawiła się w nim nowa lokatorka - córka pary, Helenka. Olga szybko odnalazła się w macierzyństwie i założyła blog na Instagramie, który zdobył z czasem ogromną popularność. Mało tego, założyła nawet małe wydawnictwo Blu-eness, które publikuje książki dla dzieci. I wszystko byłoby dobrze, gdyby nie to, że niespodziewanie wiosną tego roku ogłosiła rozstanie z Grzegorzem. Jakby mało było niespodzianek, latem wyjawiła w intemecie, że znów jest w ciąży. A teraz została mamą po raz drugi. Sobota-poniedzialek, 30.10-1.11.2021 rodzinny kuchnia Dynia Milena Kochanowska Chociaż dziś dynia kojarzy nam się głównie z hallo-ween, jeszcze do niedawna owoce tej rośliny, przetwarzane w rozmaity sposób, znajdowały się regularnie na wielu polskich stołach. Zdrowe i smaczne na pewno powinny się znaleźć w naszym menu. Te dekoracyjne mogą być zaś wspaniałą ozdobą naszych wnętrz. Miąższ i sok tego zdrowego warzywa (choć miąższ dyni to z botanicznego punktu widzenia owoc) mogą nam pomóc przeprowadzić skuteczną dietę i zmniejszyć zapasy tkanki tłuszczowej. Nasiona hamują zaś procesy starzenia organizmu. Badania naukowe dowiodły, że w owocu dyni znajduje się niezwykle dużo wartościowych składników. Miąższ bogaty jest w wodę i błonnik. Pobudza trawienie, ale także wiąże toksyny i eliminuje je z organizmu. Enzymy odciążają trzustkę, która może produkować mniejszą liczbę enzymów rozkładających tłuszcze. Sok z dyni zawiera wiele witamin i składników mineralnych, miedzi, żelaza, magnezu, potasu. Bardzo zdrowe są również nasiona dyni. W ok. 45 proc. składają się one z wyso-kowartościowych wielonie-nasyconych kwasów tłuszczowych niezbędnych do oddychania komórkowego, budowy ścian komórkowych, transportu cholesterolu, czynności gruczołów, dla skóry i błon śluzowych. Pestki dyni zawierają dużo kwasów nukleinowych, które odmładzają i naprawiają komórki organizmu, zapewniając ich zdrowszy JESIENIĄ POWINNA KRÓLOWAĆ NA NASZYCH STOŁACH Zdrowa i smaczna powinna się znaleźć w naszym menu Składniki: 1 szklanka czerwoną soczewicy. 1 dynia hokkaido pokrojona w kostkę. 1 cebula pokrojona wdrobną kostkę, 3ząbki czosnku. bufion lub woda. 1 łyżeczka oregano.l łyżeczka suszonej słodkiej papryki. 1/2 łyżeczka suszonej wędzonej papryki, ofiwa. sól i pieprz. 4 kromki bagietki, ser wzrost oraz prawie wszystkie mikroelementy, wiele witamin i wyjątkowo dużą ilość cennego fosforu, niezbędnego do pozyskiwania energii komórek organizmu. Mają też dużo cynku i lecytyny wspomagającej pamięć. Dynia wzmacnia więc nasz układ odpornościowy, pobudza trawienie i odtruwa jelita, zaopatruje organizm w witaminę D, pomaga zredukować tkankę tłuszczową, obniża poziom tłuszczów we krwi, pomaga w dolegliwościach nerek i działa uspokajająco. Choć szybko syci, dynia ma bardzo mało kalorii - 27 kcal w 100 g miąższu. Zblendowany miąższ dyni, czyli tak zwaną pulpę, możemy bez obaw zamrozić. Podzielmy tylko masę na wygodne porcje, które sukcesywnie będziemy odmrażać. W ten sposób smak tego wyjątkowego owocu będzie mógł nam towarzyszyć przez całą zimę. Rozgrzewające zupy z dyni są doskonałą potrawą na chłodne jesienne dni. Oto kilka inspiracji. Składniki: 1 kg dyni,250ml mleka kokosowego, 400g ziemniaków. 100 g cebuli 11 bulionu warzywnego lub mięsnego, papryka słodka, papryka wędzona, sól. pieprz, gałka muszkatołowa, masło Dynię przekroić na pół i oczyścić z pestek, pokroić wpla-stry. Ułożyć na blaszce do pieczenia i piec przez 20 minut w temperaturze 200 st C. Gdy wystygnie, obrać ją i pokroić w kostkę. Obrane ziemniaki i cebulę pokroić w kostkę, a czosnek wplasterki. W garnku roztopić masło i przesmażyć na nim cebulę i czosnek, po 2-3 minutach dodać ziemniaki i smażyć kolejne 2-3 minuty cały czas mieszając, dodać paprykę słodką oraz wędzoną, wymieszać i wlać bulion. Gotować do miękkości. Następnie dodać dynię oraz mleko kokosowe i gotować kolejne 10 minut. Całość zmiksować i doprawić gałką muszkatołową. Dekorować pieprzem młotkowanym i ewentualnie kremowym serkiem. (www.dwor-korona.pl) wobia sałata olej z dyra W garnku podgrzewamy oliwę. Smażymy cebulę z posiekanym czosnkiem. Dodajemy dynię i smażymy aż cebula się zeszkli. Następnie dodajemy soczewicę i przyprawy. Mieszamy i zalewamy całość bulionem lub wodą. Gotujemy aż soczewica i dynia zmiękną; blendujemy. Podajemy z opieczoną w piecu i natartą czosnkiem grzanką, serem feta i sałatą. Polewamy olejem z dyni. (www.halina.eu) 2 Ji 1 dynia, kflca fiśti jarmużu 15 Etra rosołu, 2 szalotki. 3 ząbki czosnku. 400ml mleka kokosowego sól i pieprz. 2 łyżki olqu rzepakowego, ciemne razowe pieczywo (wede uznania) Dynię obrać i oczyścić z pestek, a następnie pokroić w kostkę. Czosnek i szalotki drobno posiekać. W garnku rozgrzać olej i smażyć warzywa około 8-9 minut, czasami mieszając. Usmażone warzywa zalać rosołem i gotować do miękkości. Całość zmiksować blenderem na gładki mus. Pod koniec dodać mleko kokosowe, porwane na mniejsze kawałki liście jarmużu, sól, pieprz i zamieszać. Zupę podawać w głębokich talerzach lub miseczkach, z ciemnym grillowanym pieczywem. (www.eisberg.pl) W 2 saszetki kaszy jęczmiennej grubej. 1 dynia piżmowa, świeży rozmaryn, sól, pieprz, olej rzepakowy tłoczony na zimno, garść świeżych lub mrożonych kurek. 1 cebula, 5 ząbków czosnku, 1 łyżka posiekanego koperku lub pietruszki, mały słoik suszonych pomidorów, 1 gęsty jogurt naturalny, 1 łyżka soku z cytryny Dynię przekroić wzdłuż na pół, usunąć gniazda nasienne, każdą połówkę natrzeć olejem rzepakowym, posolić, dodać dwie gałązki świeżego rozmarynu i zawinąć w folię aluminiową. Piec w rozgrzanym do 180 stopni piekarniku przez 45 minut. Kaszę ugotować. Na patelni rozgrzać olej, dodać posiekaną cebulę i posiekany ząbek czosnku. Smażyć przez 3 minuty. Dodać oczyszczone kurki i smażyć kolejne 5 minut. Dodać ugotowaną kaszę, posiekane suszone pomidory i dwie łyżki oleju z suszonych pomidorów. Całość smażyć jeszcze przez minutę, doprawić solą i pieprzem. Na koniec dodać posiekany koperek i łyżkę posiekanego rozmarynu. Pozostały czosnek wycisnąć w prasce, wymieszać z jogurtem i sokiem z cytryny. Doprawić solą. Dynię wyjąć z foli, pokroić w plastry, podawać z kaszą z kurkami i sosem czosnkowym. (www.halina.eu) 3garścieroszponki.1 mała dynia piżmowa, 50gsera koziego,200g kaszy pęczak. 1 szalotka, 2 ząbki czosnku. 3 szklanki bulionu warzywnego, garść pestek słonecznika, garść migdałów, oGwa, sól pieprz Dynię umyć, rozkroić na pół i wybrać pestki. Pokroić w dużą kostkę, skropić oliwą, doprawić s. Ułożyć na blasze wyłożonej pergaminem. Piec do miękkości -przez około25-30 minut w piekarniku nagrzanym do200st. C. Pęczak ugotować i ostudzić. W rondelku zeszklić szalotkę, dodać przeciśnięty przez praskę czosnek. Po minucie wsypać kaszę, wlać bulion, gptować około 20 minut mieszając. Do gotowej kaszy dodać pokrojową w kostkę dynię. Całość posypać roszponką, pokrojonym w cienkie plasterki serem kozim dojrzewającym, migdałami oraz uprażonymi na suchej patelni pestkami słonecznika. (www.eisberg.pD SkfacHkfc__• dynia, 2 łyżki oleju rzepakowego, 4 pomidory suszo-ne(wokju),50mlwody,100mlofiwyzoGwek,3 ząbki czosnku, pęczek świeżej bazyfi. łyżka łuskanego stonecznika. 100 gsera żółtego, sól i pieprz Dynię umyć, osuszyć i obieraczką do warzyw zestru-gać w paseczki przypominające spaghetti. Podsmażyć na rozgrzanym oleju i podlać wodą, dodać pomidory suszone pokrojone w paseczki, przykryć pokrywką i poddusić ok. 3-5 minut, aż dynia zmięknie. Oliwę z oliwek, czosnek, listki bazylii i podprażony na suchej patelni słonecznik zmiksować, doprawić solą, pieprzem, polać spaghetti z dyni i wymieszać. Po wyłożeniu na talerze posypać startowanym serem żółtym. 1 średnia dynia 400g makaronu papardelle 300g mięsa z uda kurczaka 300ml Śmietana 30% 2średniepory 300 miąższu z dyni 3 łyżki masła 6 listków świeżej szałwii 10 listków świeżej bazylii 100 g tartego żółtego sera 4łyżki oleju sól i pieprz do smaku Z dyni odciąć pokrywkę, wydrążyć środek, wysmarować wnętrze olejem i podpiec w piekarniku wl60oC przez ok. 20 minut. Makaron ugotować w osobnej wodzie na półtwardo, następnie odce-dzić i zahartować zimną wodą. Kurczaka pokroić w kostkę, posolić i popieprzyć do smaku, a następnie podsmażyć na dwóch łyżkach oleju na złoty kolor. Następnie dodać pokrojony w półkrążki por (bez mocno zielonych części) dódać masło, cząstki miąższu z wydrążonej dyni i całość poddusić 2-3 minuty na wolnym ogniu. Do całości dodać wcześniej przygotowany makaron, śmietanę, pokrojoną w paseczki szałwię, bazylię i całość wymieszać. Nafaszerować dynię, posypać serem, przykryć dyniową pokrywką i zapiec w piekarniku w I8O0C przez ok. 30-40 minut. (www.piatnica.com.pl) dynia piżmowa 4łyżki oleju rzepakowego 1 średnia cebula 300gmięsa mielonego 100 ml wody 3 ząbki czosnku 3łyżki krojonych pomidorówz puszki 2gałązki świeżego rozmarynu 150gsera żółtego sól i pieprz do smaku Dynię przekroić wzdłuż na pół, wydrążyć gniazdo nasienne i częściowo miąższ. Tak przygotowane skropić olejem i piec w piekarniku rozgrzanym do 180 st. C przez około godzinę. Cebulę pokroić w kostkę i podsmażyć na oleju na jasnozłoty kolor. Dodać mięso, pokrojony w kostkę miąższ dyni, polać wodą, wymieszać i poddusić kilkanaście minut na wolnym ogniu. Pod koniec duszenia dodać pomidory, rozdrobniony czosnek, pokrojone igiełki rozmarynu, oraz sól i pieprz do smaku. Gotowym farszem wypełnić upieczone połówki dyni. Połowę sera pokroić w centymetrową kostkę, a drugą połowę utrzeć na tarce na grubym oczku. Kostki sera dodać do farszu, a startowanym posypać wierzch. Zapiec w piekarniku na złoty kolor. (www.msm-monki.plx2) rodzinny Dynię możemy wykorzystywać także w jej słodkich odsłonach, czyli deserowo Z dyni możemy gotować kompoty lub robić z niej marynaty (do jednych i drugich warto dodać goździki), kandyzować ją jako dodatek do deserów lub ciast, piec z niej ciasta, albo też pogryzać jej pestki. Lekko posolone są o wiele lepszą przekąską, niż niezdrowe chipsy, ale także dobrym dodatkiem do rozmaitych sałatek lub do chlebów wypiekanych w domu. Możemy również używać olej z pestek dyni - tłoczony na zimno, oprócz mnóstwa witamin i minerałów, zawiera także substancje obniżające poziom cholesterolu i zwalczające wolne rodniki. Dynię możemy wykorzystać też jako bazę deserów. Do ich wykonania potrzebujemy puree - dla lepszego efektu smakowego dynię należy upiec w piekarniku, a następnie zblendować. Tak przygotowaną masę wykorzystamy do upieczenia korzennej tarty z mascarpone lub sernika: zmielony twaróg wystarczy wymieszać z puree, startą skórką pomarańczy i cukrem. Zrobimy z niej również pyszny deser z kremem na bazie śmietany 36% i serka mascarpone. Dynia doskonale sprawdza się również w formie przetworów. Z jej miąższu, doprawionego goździkami i cynamonem, zrobimy przepyszny dżem, który uzupełni smak domowych słodkości oraz aromatycznych i rozgrzewających herbat, (miko) Dyni. przez wielu nazywanej królową jesieni, w naszym listopadowym jadłospisie nie powinno zabraknąć. Zobacznie. jakie pyszne potrawy można z niej przygotować Kasza jęczmienna z dynią i kurkami Składniki; Kasza pęczak z pieczoną dynią Spaghetti z dyni z pestobazytiowym Składniki: Makaron zapiekany w dyni z porami kurczakiem Składniki: Dynia piżmowa Składmki: Głos Dziennik Pomorza Sobota-poniedziałek, 30.10-1.11.2021 Sobota-poniedziałek, 30.10-1.11.2021 rodzinny poradnik 07 STAWIAMY JE NA ZNAK PAMIĘCI. JAKI ZNICZ WYBRAĆ? W różnych kolorach, kształtach i rozmiarach. Plastikowe, szklane lub kamionkowe, a nawet... z pozytywką - wybór zniczy na rynku jest bardzo duży. Jak wybrać znicz i dobry wkład do znicza? W szystkich Śniętych Milena Kochanowska m.kochanowska@glos.com Znicze na cmentarzach zapalamy przez cały rok, ale w ten dzień na pewno jest ich najwięcej. Stawiamy je na grobach naszych bliskich, którzy odeszli na znak pamięci, ale też na grobach osób nieznanych, którymi nikt już się nie opiekuje. Mniej lub bardziej ozdobne Znicze i świece mają charakter symboliczny. Dlatego też, choć producenci proponują nam wymyślne lampiony (katedra, kapliczka, kula, róża itp.), często bardzo bogato zdobione, lepiej wybrać te najprostsze w formie i kolorystyce. Te bardziej ozdobne wybierzmy raczej wtedy, gdy nagrobek jest skromnie przybrany lub gdy znicz ma stanowić centralną ozdobę z racji, na przykład na to, że nie możemy stale opiekować się grobem, bo przyjeżdżamy z daleka. Na pewno lepiej wybrać te szklane lub kamionkowe, a nie plastikowe, które mogą się topić pod wpływem ciepła, a poza tym wyrzucane na śmietnik są najmniej przyjazne dla środowiska. Kolor i kształt znicza zależy oczywiście od naszego gustu, często też od kolorystyki, która jest dominująca w dekoracji nagrobka. Najczęściej wybieramy takie, Choć znicze elektryczne i solarne są w ostatecznym rozrachunku tańsze i trwalsze od wkładów parafinowych lub olejowych, ich światło nie tworzy takiego samego klimatu jak płomień. Wieczorem cmentarze rozświetla światło tradycyjnych zniczy które palą się długo i mają wyraźnie widoczne światło. Gdy jednak wiemy, że w Dzień Zaduszny również odwiedzimy naszych bliskich zmarłych, możemy we Wszystkich Świętych postawić na grobie dużo malutkich zniczy lub świeczek (na podstawkach, by nie poplamić woskiem płyty nagrobnej), które pięknie będą wyglądać zwłaszcza, gdy się ściemni, a duże znicze postawmy dopiero na drugi dzień. Co trzeba wiedzieć. żeby kupić dobry wkład? Na każdym wkładzie powinna być informacja o producencie oraz ile godzin wkład do znicza będzie się palić. Wkład nie może dymić, a knot nie powinien się zginać, bo przechylający się może zatapiać się w parafinie i gasnąć. Powinien też wypalać się do końca. Wybierając te parafinowe, zdecydujmy się na wkład z bardziej żółtą parafiną (cięższą), bo biała pali się krócej. Możemy również kupić wkłady olejowe utwardzane - są droższe od wkładów parafinowych, ale trwalsze. Ich czas wypalania wynosi do 7 dni. Wraca też do łask klasyczny znicz gliniany (kamionkowy) - wosk lub parafina wylane są bezpośrednio do jego wnętrza. Wadą tych zniczy jest brak przykrycia, bo w razie deszczu lub pory- wistego wiatru znicz po prostu zgaśnie, ale ładnie wyglądają na grobach. Musimy więc zdecydować czy chcemy znicze kilkudniowe, czy te podobne do tych, które kiedyś na grobach stawiano. Jeśli nasze znicze z zeszłego roku są w dobrym stanie, wystarczy, że kupimy do nich tylko wkłady. Najtaniej kupimy je w marketach i dyskontach, ale kupując je przed cmentarzami wiele nie przepłacimy. Jeżeli wybraliśmy znicze z wkładami parafinowymi, przed pójściem na cmentarz zaopatrzmy się też w długie zapałki lub w specjalną wysuwaną zapalniczkę. Znicze elektryczne i solarne Możemy też zrobić i tak, że we Wszystkich Świętych postawimy na nagrobku znicze z naturalnyim światłem, a później zastąpimy je elektrycznym „wirującym płomieniem" lub z wkładem ledo-wym w wybranym kolorze (oba na baterie „paluszki"). Możemy także kupić znicz solarny. Na jego przykrywce znajduje się niewielka bateria słoneczna, dzięki której on działa. Dioda LED wewnątrz znicza zapala się jednak tylko po zmroku. Choć znicze elektryczne i solarne są w ostatecznym rozrachunku tańsze i trwalsze od wkładów parafinowych lub olejowych, ich światło nie tworzy takiego samego klimatu jak płomień. Wyjątek może stanowić tzw. „wirujący płomień". 08 rodzinny krzyżówka Sobota-poniedzialek, 30.10-1.11.2021 Jak dopada mnie lęk. to słyszę słowa córki: „Mamo, nie bój się żyć. Życie to piękny dar, trzeba się cieszyć każdym dniem". Mam też wiarę i to nie są czcze słowa. Zostałam wychowana w jej duchu, zawsze mi pomaga Izabela Trojanowska, piosenkarka i aktorka (na łamach „VIVY!") Krzyżówka panoramiczna opowieści o Zeusie i Herze pies myśliwski r" szkoda ma- gą^yn. skład Leonid, żeglarz samotnik napój gazowany -> okrato-wany pokój r" na sklepowych półkach r- obszar Powyżej 300 m. n.p.m. sąsiad Czecha pies Stasia i Nel zadrapanie, rysa -v urzędowe ponaglenie -V przychylność -> dostarczany przez listonosza np. beta wiąz górski miasti bryką d] Dzfa-ywanów siedziba Lucyfera _ \ ł i \ i ł antylopa lub tygrys ł 1 cztery mendle 1 4 u 13 uczeń szkoły wojskowej - 12 Piotr, skoczek narciarski —¥■ ukochany Afrodyty - szpula do nawijania przędzy - tytuł angielskiej damy - 28 harcerski krasomówca 27 trwa 100 lat - 6 r pies gończy - nowi-cjuszka ich dwoje ł koleżanka Jacka z Dobranocki - walor związek chemiczny - karciany dzwonek egipskie nieszczęścia u "V oblicza, buzie r~ stała opłata urzędowa materiał opatrunkowy puszysty ogon lisa 9 drapieżny kot pracownik radia pakiet banknotów nie pieje (w przysłowiu) głaz narzutowy odmiana czerwieni jak roślina nikomu z nieba nie spada ł dokumentacja procesu - ł wybicie piłki nogą i i u 4 ł - 1 prawy dopływ Narwi - roślina nadwodna, tatarak związek państw miała randki pod jaworem - upominek siepacz - na pięciolinii tucznik jedzie na sygnale —¥■ 10 0'Neal szybko mija ł r obsługuje armatę ł 26 ł ł indyjski epos - i model Opla deseń na tkaninie 11 uczucie bezsilności ślad P.0 uderzeniu imię Winsfet, aktorki z USA dalszy plan na malowidle 24 gazela z Pół-« skiego 4 skalny lub rzepakowy budka na bazarze słodki lub gorzki hazardowa gra w Rarty kurze w menu święto patrona parafii roztwór koloidowy bita drojga, gościniec - ł ł 8 ł ł \ ł ganski Wołodyjowski - i 3 i majonez do sałatki prawy dopływ Wisły - i kulszowa dolegliwość w częstokole elegancja imię królów Franków cesarz z „Quo \/adis" u rzadko się odzywa na ranie -1 14 sztuczki iluzjonisty kropelki wody na liściach drzew twórca „Dyskobola" i ł sztuczna tkanina - ł ł Tymański 4041 m2 mały komputer - i i skan-dowiec dodawane do ciast do krycia dachów i 16 prawie kolega - i 5 19 miasto w pobliżu Malborka model Poloneza lud afrykański w RPA skaza na krysztale - 7 2 Cyganka „Chaty za wsią" włoskie imię męskie dawna zasada dziedziczenia część Ursynowa i zdobią ludowe stroje - 4 sklepowa kolejka przyprawa kuchenna - \ 4 u pieniężny nakład - chodzą po zebrach 20 piskie jezioro piłka z kauczuku 1 bicz z krótką rękojeścią kobiece imię z Rosji cyga - odgłos uderzenia kamienia o wodę arystokrata z Anglii wstrząs psychiczny kamionka lub tumak kierownica jachtu kończy powieść - 1 ł trudno topliwy metal 01.03.21 ^ i f rodzaj szkolenia kapłanka z „Faraona" U i 1 1 strój hinduski \ jedna z elektrod - ł późna faza baroku - l i 22 krętacz, szalbierz - 18 i gaz w jarzeniówce - deski slalo-misty - 15 21 góry na granicy Europy i Azji - 25 r grecka Bogini niezgody - 17 największa wyspa grecka - rybka akwariowa - ukochany Eos filmowa „klatka" - imię Turner, piosenkarki - niewielka ilość, krzta - talia, kibic - 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 E co Ol Litery z pól ponumerowanych od 1 do 28 utworzą rozwiązanie - myśl Janiny Ipohorskiej. I90UZ §01>i 3ZSMVZ '3M1V1 iS3f 00 '01:3INVZVlMZ0a E co Ol Litery z pól ponumerowanych od 1 do 28 utworzą rozwiązanie - myśl Janiny Ipohorskiej. I90UZ §01>i 3ZSMVZ '3M1V1 iS3f 00 '01:3INVZVlMZ0a