3,10 z\. W TYM 8%VAT Nr ISSN 0137-9526 Nr indeksu348-570 77 0 13 7 9 5 2 0 3 9 \ Coraz więcej sklepów otwartych w niedzielę - str.13 Pomorza Środa 29 września 2021 Podejrzana o zabójstwo partnera w Słupsku nie wyjdzie z aresztu STRONA 3 „Kazał nam je upiec na ognisku. I zjeść". Wyrok w sprawie kanibalizmu STRONA 4 Koronawirus w kraju .IW®! Na intensywnej terapii w krajowych szpitalach prawie 100 proc. to niezaszczepieni STRONA 6 Wysyp krabików na plaży w Ustce. Uwaga! Te maluszki szczypią w paluszki STRONA2 Powinny nas interesować wyniki wyborów w Niemczech? Ekspert uważa, że tak STRONA 2 Cztery przejścia dla pieszych w Słupsku do przebudowy. Ma być bezpieczniej dzięki dotacji rządu STRONA 5 Najważniejsza I nąjdroższa inwestycja w historii miasta Cały ring miejski zamiast nowej obwodnicy Słupska ^ JjCOł* /. 12023-2024)) " Jest wniosek o przekwalifikowanie środków z budowy dróg krajowych i przyspieszenie budowy ringu do 2026 r. Grzegorz Hiiarecki grzegorz.hilarecki@polskapress.pl -Wzwiązkuzuwagami mieszkańców oraz samorządów gminy wiejskiej Słupsk. Kobylnicy imiasta Słupska zwróciłem się do ministra infrastruktu-ry i ministra finansów o znalezienie możliwości zmiany przeznaczenia środków z budowy obwodnicy Kobylnicy i Słupska Zabiegam o sfinansowanie przez rząd kolejnego etapu ri^u miejskiego w Słupsku oraz obwodnicy Kobylnicy-przyznał Piotr Miiller.słup-ski poseł PiS oraz rzecznflc rządu. Formalnie kończą się konsultacje społeczne dotyczące przebiegu nowej obwodnicy Słupskai Kobylnicy, która wpisana jest do rządowego programu budowy 100 obwodnic. Mowa o drodze, która wytyczona zostałaby nowym śladem na zachód lub wschód od miasta i ułatwiała podróżowanie z południa DK21 na północ do Ustki. Jednak podczas konsultacji społecznych mieszkańcy okolicznych gmin wyrażali swoje wątpliwości. Nowa droga komplikowałaby wielu życie, gdyż tereny wokół miasta w dużej części zostały wykupione podbudownictwo.Również samorządy zregionusłupskiego zwróciły uwagę, że ich zdaniem warto byłoby rozważyć zmianę koncepcji. Zaproponowały zamiast obwodnicy sfinansować budowę ringu mięjskiegD. - Taka koncepcja popierana jest przez samorządy oraz znajduje uzasadnienie w uwagach zgłoszonych przez stronę społeczną - podkreśla poseł Piotr Muller. - W ostatnim czasie byłem w stałym kontakcie z radnymi Prawa i Sprawiedliwości ze Słupska oraz ze starostą słupskim Pawłem Lisowskim, Prezydent Słupska Krystyną Danilecką-Woje-wódzką, wójtem Słupska Barbarą Dy-kier oraz wójtem Kobylnicy Leszkiem Kulińskim. Zmiana przeznaczenia środków jest dużym wzywaniem. Zamiast finansowania drogi krajowej w ramach obwodnicy Słupskawlatach2026-2028 konieczne byłoby wygospodarowanie około 250-300 milionów ze środków rządowych w latach 2022/2023-2025/26. ©® STRONA 4 977013795203939 02 Druga strona Glos Dziennik Pomorza Środa, 29.09.2021 Pogoda w regionie Dzisiaj g 17°C 10°C - Barometr 1020 hPa Wiatr 25 km/h Uwaga przelotne opady Czwartek Piątek Sobota 14°C 6°c 17°C 9°c 17°C 7°c ^ Wysyp krabików na plaży Wysyp krabików na plaży w Ustce Przyroda Bogumiła Rzeczkowska bogumila.rzeakowska@polskapress.pl Po ostatniej wichurze amatorzy bursztynu na brzegu morza w Ustce znajdowali inne atrakcje. Żywe i szczypiące w palce skorupiaki. Poszukiwacze bursztynu na usteckiej plaży nie kryli zdziwienia na widok małych stworzonek, które fale wyrzuciły na brzeg. Wszystko wskazuje na to, że nastąpiła po-sztormowa „inwazja" krabików amerykańskich, dotąd niespotykanych w tym rejonie wybrzeża. - Wygląda na krabika amerykańskiego - ocenia prof. dr hab. Oleg Aleksandrowicz, kierownik Zakładu Zoologii i Fizjologii Zwierząt w Katedrze Biologii Instytutu Biologii i Nauk o Ziemi w Akademii Pomorskiej, któremu przesłaliśmy zdjęcie skorupiaka. - To obcy gatunek. Nieznany mi na Pomorzu Środkowym. Być może rozszerza swój zasięg. Nie jest zagrożeniem, nie przenosi pasożytów i chorób. Według literatury fachowej te skorupiaki, które mają wielkość do 20 mm, pochodzą z atlantyckich wybrzeży Ameryki Północnej i Zatoki Meksykańskiej. I wcale nie są nowymi przybyszami. W Bałtyku po raz pierwszy widziano je 1936 roku. Pod koniec XX wieku krabików pojawiło się coraz więcej. Jednak to stworzenie nie daje się łatwo zauważyć, ponieważ najlepiej się czuje na dnie morza i w głębokich skalnych kryjówkach. Mimo swojego uroku kra-bik jest uznawany za gatunek inwazyjny, nieprzyjazny dla ekosystemu, ponieważ wyjada bezkręgowce żyjące na dnie Bałtyku. Naukowcy twierdzą też, że krabik amerykański sprowadził tu swoich krewnych -kraby brzegowe i kraby wełni-stoszczypce. Tymczasem spacery po usteckiej plaży to kolejna lekcja biologii, szcególnie dla dzieci zainteresowanych stworzeniami. ©® prenumerata.gp24.pl Klimat i polityka socjalna pobudzają dziś Niemców Rozmowa z dr. Sławomirem Sadowskim. politologiem z UKW wBydgoszczy. Powinny nas interesować wyniki wyborów w Niemczech? Oczywiście, to jeden z naszych sąsiadów. Mamy z Niemcami doskonałe i bardzo ścisłe relacje ekonomiczne, chociaż mamy również szereg nierozwiązanych problemów z przeszłości. Oprócz tego po stronie rozbieżności wskazałbym różne myślenie o prawach i wolnościach człowieka. Politycy obozu rządzącego mają dobre relacje z tymi, którzy będą rządzić w Niemczech? Relacje z SPD, jak i z Zielonymi, nie są najlepsze. SPD jest partią socjaldemokratyczną, a nasi rządzący na taką politykę patrzą raczej krzywo, natomiast dostrzegam wspólne wątki wizji państwa socjalnego. Z Zielonymi sytuacja nie jest najgorsza. Nasi politycy, podobnie jak niemieccy Zieloni, bardzo krytycznie oceniają projekt gazociągu Nord Stream 2. Ustępująca kanderz Ariela Merkel była nam życzliwa? Rozumiała odmienność Polski, kraju z postkomunistycznej Europy. W przypadku sporów np. o praworządność, kanclerz Merkel zachowała daleko idącą wstrzemięźliwość. Młodsi politycy, którzy przejmą odpowiedzialność za Niemcy, mogą nie być tak dobrotliwi wobec nas. Jakiego kraju chcą Niemcy? Wyborcy wskazywali dwie najważniejsze kwestie: dbałość o klimat i poprawa polityki socjalnej. Mało kto pamięta, że na początku XXI w. Angela Merkel poważnie ograniczyła Dr Sławomir Sadowski: - Niemcy nie chcą przywoływać innych do porządku socjalne przywileje Niemców i różnice zamożności stały się tam bardzo widoczne. Pojawiła się grupa Niemców żyjących skromnie. Wróćmy do gazociągu Nord Stream 2. Niemcy dla dobra gospodarki wybrali rosyjski gaz nawet kosztem kar dla Rosji za zajęcie Krymu? Wiele państw na świecie działa podobnie i nikt nie chce wprowadzać wobec nich sankcji. Niemiecka polityka dotycząca gazociągu jest bardzo pragmatyczna. Niemcy zdają sobie sprawę, że Europa pozbawiona źródeł energetycznych musi sobie zapewnić dywersyfikację. To, co dla wschodniej Europy jest uzależnieniem od rosyjskiego gazu, dla zachodniej Europy jest dywersyfikacją. Wydaje się, że należałoby zmienić politykę energetyczną całej Unii Europejskiej. Należałoby połączyć wszystkie sieci gazowe i ropociągi w jedną sieć, by można było sobie nawzajem pomagać w przypadku zagrożeń, gdyby ktoś próbował wywierać nacisk na jakiś kraj za pomocą ograniczania dostaw surowców. Dziś już nikt nie chce o tym pamiętać, ale kiedy bu- dowano gazociąg Nord Stream l, a Polska protestowała, to zaproponowano, by Polska dołączyła do tego projektu. Na wysokości Świnoujścia miała powstać odnoga do naszego kraju. Nie było na to zgody rządu. Niemcy dalej grają pierwsze skrzypce w UE? Wydaje się, że tak, chociaż kiedy Angela Merkel zapowiedziała, że nie wystartuje więcej wyborach, na pierwszy plan zaczął wybijać się Emmanuel Macron, prezydent Francji. Niemcy będą musieli na nowo zdefiniować swoją politykę europejską lub poprzeć linię budowaną od czasów Helmuta Kohla. Z kolei Gerhard Schro-der pracował nad koncepcją związania Rosji całym szeregiem interesów, by Rosjanom nie opłacało się szkodzić Europie. Dziś ta koncepcja już nie obowiązuje. Polska koncepcja polityki wschodniej, opierająca się na pomyśle budowania silnego bastionu opierała się na wypchnięciu Rosji poza Europę, a Rosja nie daje się wypchnąć. Politycy Zjednoczonej Prawicy nadal będą domagali się od rządu wNiemczech reparacji za straty wojenne? Wydaje mi się, że ulegnie to wzmocnieniu. Niemieccy Socjaldemokracji są zdania, że to Unia Europejska powinna pilnować przestrzegania praworządności w Polsce. Niemcy bardziej będą krytykować Polskę za kwestie obyczajowe. Polska, z często anachronicznymi poglądami, np. uchwałami antyLGBT, będzie narażona na krytykę, po której zostaną przez nasz rząd poniesione kwestie reparacji wojennych. Będzie to element przetargowy między Polską a Niemcami. Rozmawiał Roman Laudański ZDJECiE DNIA w lfrr«r*r !®1 « IM pi . IllCniA « , , -ii ■M alfAy* i ■..... 1 mi v* Do kolizji na parkingu sklepu Netto przy ul. Psie Pole w Słupsku , doszło około godz. 12.30. Policjanci ustalili, że 68-letni kierujący corsą wjechał w zaparkowanego fiata. Badanie alkomatem wykazało, że w swoim organizmie kierowca miał ponad dwa promile alkoholu. NaCzytein&ów jGtosu Pomorza" czeka redaktor dyzumy pod numerem telefonu 510026924 wojciedi.nowak@polskapress.pl 29 września 1669 W katedrze na Wawelu odbyła się koronacja Michała Korybuta Wiśniowieckiego na króla Polski i wielkiego księcia litewskiego. 003 W Prusach jako pierwszym kraju na świecie wprowadzono obowiązek posiadania prawa jazdy. 1929 Po raz pierwszy w Polsce wyświetlono film dźwiękowy. 1938 Podpisano układ monachijski zezwalający III Rzeszy na anek-sję części Czechosłowacji. 1939 Skapitulowała twierdza Modlin. 1969 W Los Angeles zainstalowano pierwsze węzły sieci Advanced Research Projects Agency Ne-twork (ARPANET), bezpośredniego przodka dzisiejszego Internetu. 20G8 W Warszawie rozpoczęto budowę Stadionu Narodowego. LOTTO 1 27.092021 r, godz. 2130 Multi Mułti: 2,4.7.9.10.16.28. 31,32.36,44,48,53,54,59,60. 62,66.68,78 Plus 78 Ekstra Pensja: 4,12,24,25,29+3 Ekstra Premia: 6,7,8,15,16 +4 Mini Lotto:19,23,29,41.42 Kaskada: 3,4,6,11,12,13,16.18. 20.21.22.23 SuperSzansa: 2,5,0,7.4.5,5 28.092021 r.. godz. 14 Multi Multi: 5.6,14.15,21.22,25. 34,35,41,48.51.53.55,58.63.71. 74,78.79 Plus 21 Kaskada: 3.6.7.8,11,12.15,16,17, 20,21,22 SuperSzansa: 6.3,1,3,4.7.5 rKUTY27D9Mn USD EUR CHF GBP 3,9276 43912 42307 5.3815 +)wzrast ceny wstosunku do notowania poprzedniego, spadek ceny wstosunku do notowania poprzedniego, (o)bezzmian Głos Dziennik Pomorza Środa, 29.09.2021 Wydarzenia 03 Sąd zadecydował: podejrzana o zabójstwo nadal w areszcie Bogumiła Rzeczkowska ę bogumila.rzeakovyska@gp24.pl Obrońca podejrzanej o zabójstwo swojego partnera Anny I. ze Słupska złożył zażalenie na zastosowanie wobec niej tymczasowego aresztowania. Sąd Okręgowy w Słupsku utrzymał tymczasowe aresztowanie podejrzanej o zabójstwosłupsz-czanki. 43-letni Albert G., obywatel Niderlandów zginął w mieszkaniu przy ulicy Długosza w Słupsku, w którym mieszkał razem ze swoją partnerką 39-letnia Anną I. Do tragedii doszło w nocy z 7 na 8 września po imprezie alkoholowej, w której wcześniej uczestniczył znajomy pary. Mężczyzna ten jednak prawdopodobnie nie był świadkiem zdarzenia. Gdy gość opuścił mieszkanie, między partnerami doszło do kłótni. Anna I. poszła do kuchni po nóż, a w chwilę później zadała nim Albertowi G. dwa ciosy w ramię i udo. Według wstępnych ustaleń kobieta wyszła z domu, a gdy wróciła dopiero nad ranem, jej konkubent siedział bez ruchu na kanapie. Kobieta wezwała pogotowie, ale Albert G. już Podejrzana Anna I. doprowadzana na posiedzenie aresztowe w Sądzie Rejonowym w Słupsku nie żył. Zgon stwierdzono po godzinie 4 nad ranem. Prowadząca śledztwo Prokuratura Rejonowa w Słupsku przedstawiła Annie i. zarzut zabójstwa. W czasie przesłu- chania przed prokuratorem, a następnie na posiedzeniu aresztowym w Sądzie Rejonowym w Słupsku podejrzana przyznała się i złożyła wyjaśnienia. Została aresztowana na trzy miesiące. Obrońca z urzędu adwokat Piotr Sut złożył zażalenie na zastosowanie wobec Anny I. tymczasowego aresztowania, argumentując, że w sytuacji przyznania się do zarzutu wystarczy wobec podejrzanej zastosowanie dozoru policji oraz zakazu opuszczania kraju. Po rozpoznaniu zażalenia j Sąd Okręgowy w Słupsku utrzymał jednak aresztowanie Anny I. na trzy miesiące. - Trwają czynności śledcze. Nie mamy jeszcze pisemnej opinii z sekcji zwłok, która została przeprowadzona w Gdańskim Uniwersytecie Medycznym - informuje Magdalena Gadoś, szefowa Prokuratury Rejonowej w Słupsku. Za zabójstwo grozi kara pozbawienia wolności od trzech do 15 lat, 25 lat lub kara dożywocia. ©® Skarga słupszczanki na przystanek MZK Nie ma do niego przejścia przez ulicę i chodnika, a po deszczu tonie w kałużach. - Czy naprawdę nie można tego zmienić? - pyta słupszczan-ka. Zarząd Infrastruktury Miejskiej odpowiada, że można i zapowiada, że poprawi otoczenie przystanku oraz zrobi dojście do chodnika. Słupszczanka (nazwisko do wiadomości redakcji) poprosiła nas o interwencję w sprawie wyglądu przystanku i jego otoczenia przy ul. Poznańskiej w Słupsku - Niemal dzień w dzień wsiadam tu do autobusu. I dzień w dzień nie mogę uwierzyć, że w XXI wieku tak wygląda przystanek komunikacji miejskiej w Słupsku - mówi mieszkanka naszego miasta. - Już same dojście na przystanek to problem. Chodnika brak, przejścia na drugą stronę jezdni nie ma w tym miejscu, a ruch pojazdów spory. Do tego dziury i jak popada to wszędzie stoi woda. Po zmroku to nie takie łatwe. Nie rozumiem tego, jakby nikomu nie zależało, by ludzie korzystali z przystanku. To może trzeba go przenieść bliżej ronda i centrum miasta? Zapytaliśmy o to w Zarządzie Infrastruktury Miejskiej w Słupsku.Okazuje się, że przystanek obok dużego zakładu jest potrzebny, a przeniesienie go bliżej centrum nie wchodzi w grę. Ale zmiany nastąpią. „Teren przy przystanku wraz z dojściem do parkingu zostanie uporządkowany. Planujemy również wykonać dojście z parkingu do istniejącego chodnika (w kierunku Cen-trum).Niestety odwodnienie wymaga przebudowy drogi i dużych nakładów inwestycyjnych" - napisał w odpowiedzi Hubert Tosik, kierownik Działu Transportu Zbiorowego w słupskim ZIM.©® Czy tak powinien wyglądać przystanek komunikacji miejskiej? Jasne, że nie. ale w Słupsku wygląda, ale się to zmieni 3EKLAMA_nninragw REGIONALNE CENTRUM KRWIODAWSTWA I KRWIOLECZNICTWA W SŁUPSKU OGŁASZA lii PRZETARG na sprzedaż komory laminarnej z poziomym przepływem powietrza typu KL-21, rok produkcji 2013, cena wywoławcza 3110,40 zł. brutto. Dodatkowe informacje można uzyskać w RCKiK w Słupsku, pok. nr 81, tel. 59 842 2021. Warunki przetargu podano w ogłoszeniu wywieszonym na tablicy ogłoszeń RCKiK w Słupsku i na stronie internetowej www.krwiodawstwo.slupsk.pl w dniu 29.09.2021 r. ?FKI AM A_____________________00107859^ Od 27 września br. firma STRABAG Sp. z o.o. rozpoczęła przebudowę ul. Bora-Komorowskiego w Słupsku. W pierwszym etapie prac budowlanych nastąpi zamknięcie odcinka ulicy Bora-Komorowskiego od uL 11 Listopada do skrzyżowania na wysokości sklepu „Żabka" wraz z chodnikiem po północnej stronie jezdni. Drugim etapem będzie zamknięcie odcinka drogi do skrzyżowania na wysokości sklepu „Żabka" do końca ulicy, czyli do skrzyżowania z ul. Księżnej Zofii wraz z chodnikiem po północnej stronie jezdni. Ostatnim etapem będzie wykonanie chodnika po południowej stronie jezdni. Przewidywany termin zakończenia robót 1Ł2021 r._ Al 1TOPPOMOP. IA ___________________ iEKLAMA____MumRAK OGŁOSZENIE WÓJTA GMINY KOBYLNICA o wyłożeniu do publicznego wglądu projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego wraz z prognozą oddziaływania na środowisko Na podstawie art. 17 pkt 9 i 11 ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (tj. Dz. U. z 2021 r. poz. 741 ze zm.) i art. 39 ust. 1 pkt 2-5 ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko (tj. Dz. U. z 2021 r. poz. 247 ze zm.) - zawiadamiam o wyłożeniu do publicznego wglądu projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego „Bolesławice Sezamkowa", sporządzonego na podstawie uchwały Nr XXXI/264/2020 Rady Gminy Kobylnica z dnia 17 grudnia 2020 r., wraz z prognozą oddziaływania na środowisko, w dniach od 7 października 2021 r. do 2 listopada 2021 r.. w godz. 9®°-1400, w siedzibie Urzędu Gminy Kobylnica, ul. Główna 20 w Kobylnicy, pok. nr 22 oraz na stronie internetowej Urzędu. Dyskusja publiczna nad przyjętymi w projekcie planu rozwiązaniami odbędzie się w dniu 12 października 2021 r. w siedzibie Urzędu Gminy Kobylnica w sali konferencyjnej o godz. 15:30. W trakcie dyskusji publicznej uczestnicy obowiązani są do postępowania zgodnie z Rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 21 grudnia 2021 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii (Dz. U. z 2020 r. poz. 2316) oraz zasadami obowiązującymi w Urzędzie Gminy Kobylnica. Zgodnie z art. 18 ust. 1-3 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym oraz art. 54 ust. 3 ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko, każdy ma prawo złożenia uwag do wyłożonego do publicznego wglądu projektu planu miejscowego wraz z prognozą oddziaływania na środowisko. Uwagi należy składać w nieprzekraczalnym terminie do dnia 17 listopada 2021 r. - z podaniem imienia i nazwiska lub nazwy jednostki organizacyjnej i adresu oraz oznaczeniem nieruchomości, której uwaga dotyczy, na adres: ul. Główna 20, 76-251 Kobylnica lub kobylnica Qkobylnica.pl. Organem właściwym do rozpatrzenia uwag jest Wójt Gminy Kobylnica. Administratorem danych osobowych jest Gmina Kobylnica z siedzibą w Kobylnicy przy ul. Głównej 20. Dane będą przetwarzane w celu realizacji procedury sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego na podstawie ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Więcej informacji o zasadach przetwarzania danych osobowych dostępnych jest na stronie internetowej Urzędu. iEKLAMA_QQ10284Q4." OGŁOSZENIE WÓJTA GMINY KOBYLNICA 0 przystąpieniu do sporządzenia zmian miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego wraz z prognozami oddziaływania na środowisko Na podstawie art. 17 pkt 1 ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu [zagospodarowaniu przestrzennym (t.j. Dz. U. z 2021 r. poz. 741 ze zm.) i art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko (t.j. Dz. U. z 2021 r. poz. 247 ze zm.) ■ zawiadamiam o podjęciu przez Radę Gminy Kobylnica następującycn uchwał: • uchwała Nr XXXVI11/347/2021 Rady Gminy Kobylnica z dnia 2 września 2021 r. w sprawie przystąpienia do zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego pn. „Obwodnica południowa dla miasta Słupska" na obszarze gminy Kobylnica dla obszaru obejmującego teren K/4Z; •uchwała Nr XXXVIII/348/2021 Rady Gminy Kobylnica z dnia 2 września 2021 r. w sprawie przystąpienia do sporządzenia zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego „Kobylnica-Południe" dla obszaru obejmującego tereny SE.35U/Z.SE.39UM, SE.04KZ, SE.014KL 1 SE.036KD oraz części terenów SE.33UM, SE.36ZP, SE.37U, SE.40UM, SE.41RZW i SE.43UM; •uchwała Nr XXXVI11/349/2021 Rady Gminy Kobylnica z dnia 2 września 2021 r. w sprawie przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla działki nr 168/2 oraz 183, położonych w obrębie Łosino, gmina Kobylnica. Zainteresowani mogą zgłaszać wnioski do ww. zmian planów w formie pisemnej, ustnie do protokołu w Urzędzie Gminy Kobylnica w siedzibie przy ul. Głównej 20,76-251 Kobylnica lub za pomocą środków komunikacji elektronicznej na adres: kobylnica®kobylnica.pl. w terminie do 22 października 2021 r. Wniosek powinien zawierać nazwisko, imię, nazwę i adres wnioskodawcy, przedmiot wniosku oraz oznaczenie nieruchomości, której dotyczy. Jednocześnie, na podstawie art. 13 ust. 1 i 2 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z 27.04.2016 r., informuję: •Twoje dane przetwarzamy w celu wskazanym w art. 6 pkt 1 lit. c rozporządzenia. •Administratorem Twoich danych osobowych jest Wójt Gminy Kobylnica. •Szczegółowe informacje dostępne są w siedzibie Urzędu Gminy Kobylnica, 76-251 Kobylnica, ul. Główna 20. • Kontakt z Inspektorem Ochrony Danych: j.mielczarek@ kobylnica.eu oraz telefonicznie pod numerem: 59 842 90 72 wew. 259. Administratorem danych osobowych jest Gmina Kobylnica z siedzibą w Kobylnicy przy ul. Głównej 20. Dane będą przetwarzane w celu realizacji procedury sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego na podstawie ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. I Więcej informacji o zasadach przetwarzania danych osobowych dostępnych jest na stronie inter-| netowej Urzędu.__ 04 Wydarzenia Glos Dziennik Pomorza Środa, 29.09.2021 „Kazał nam je upiec na ognisku. I zj Jest wyrok w sprawie kanibalizmu Leszek Wójcik leszek.wojcik@gk24.pl Na 25 lat został w poniedziałek skazany Robert M. jeden z oskarżonych o dokonanie zabójstwa, a później częściowego zjedzenia swojej ofiary pod Choszcznem. Pozostali współoskarżeni nie zostali skazani - sąd postępowanie wobec nich umorzył. Wyrok nie jest prawomocny. Rafał O.: Tego mężczyznę pobił Zbigniew B. Potem odciął mu głowę nożem, a później odkroił kawałek mięsa z boku. Kazał nam je upiec na ognisku. I zjeść. - Tak współoskarżony o udział w zabójstwie i znieważenie zwłok zeznawał w 2017 r. Teraz, po kilku latach, podczas procesu, nie komentuje swoich wyjaśnień. Nie chce wracać do wydarzeń sprzed lat. Toczący się w szczecińskim Sądzie Okręgowym proces w sprawie kanibalizmu był bez precedensu na skalę kraju. Nic dziwnego. Wydarzenia, które miał wyjaśnić mroziły krew w żyłach. Czterej oskarżeni odpowiadali bowiem o... zjedzenie fragmentów ciała mężczyzny, którego chwilę wcześniej jeden z nich zabił odcinając mu gtowę. Poza tym proces był niezwykle skomplikowany. Przypo- Prokurator domagał się uznania za winnych wszystkich oskarżonych (Roberta M. na dożywocie) mnijmy, nie wiadomo kto został zamordowany, kiedy dokładnie doszło do zbrodni i gdzie są zwłoki. A jednak sąd jest pewien - do zabicia nieznanego mężczyzny i zjedzenia fragmentów jego ciała na pewno doszło. W poniedziałek został skazany Robert M., który wydał polecenie zabicia człowieka. Z tym, że wyrok w tej sprawie nie jest jednomyślny - członek składu sędziowskiego, sędzia Grzegorz Kasicki złożył zdanie odrębne. Ma wątpliwości, czy rzeczywiście tak się stało. Na podstawie (m.in.) wyjaśnień Rafała O. sąd ustalił, i wobec tego przebiegu wydarzeń nie ma wątpliwości, że do zabójstwa doszło w 2002 r. (między lipcem a październi-Iriem) i że wszyscy oskarżeni spotkali się w nieistniejącym już barze „U Józka" w miejsco- wości Łasko (pow. choszczeń-ski). Robert M. zaprosił ich na wódkę i rybkę. I to on spotkał w lokalu młodego mężczyznę - podobno znał go już wcześniej. Doszło do sprzeczki. - Mówił, że przez niego nie dostał jakichś pieniędzy. Uderzył go nawet dwa razy w twarz z otwartej dłoni. Potem szamotanina przeniosła się przed bar. Robert kazał temu mężczyźnie wsiąść do samochodu - opowiadał w śledztwie Rafał O. Mężczyzna wsiadł. I zniknął. Do sprawy przez lata nikt nie wracał. Zabójstwo wyszło na jaw dopiero cztery lata temu, gdy policja otrzymała list podpisany przez Zbigniewa B., jednego z mężczyzn, który miał brać udział w zbrodni. Był na temat zapomnianego przestępstwa. Problem w tym, że w chwili wysłania listu R. nie żył już od miesięcy - ktoś wrzucił przesyłkę do skrzynki za niego. Policjanci jednak nabrali przekonania, że list nie jest fikcją. Ruszyło śledztwo. Wyłoniono podejrzanych. Czterem mężczyznom założono podsłuchy na telefony. Główny oskarżony to Robert M. ps. Student, spawacz, ojciec czwórki dzieci. Do tej pory nie był karany. Nie przyznaje się do winy. Udziałowi w zbrodni zaprzecza też Sylwester B., ślusarz z Zielonej Góry, szwagier trzeciego z oskarżonych Janusza Sz. Czwarty oskarżony to Rafał O., kawaler, rencista. To on przyznał, że widział, jak dochodzi do zbrodni i dość szczegółowo ją opisał. Co miał powiedzieć podczas śledztwa? Że samochodem tarpan, do którego wsiadł również nieznajomy, wszyscy pojechali nad jezioro Osiek Walka o dokończenie ringu miejskiego Grzegorz Hilarecki W sprawie ringu wyzwaniem jest jednak przekwalifikowanie środków z budowy dróg krajowych, za co płaci państwo, na samorządowe oraz... przyspieszenie finansowania o kilka lat. - Dla nas, ale i innych samorządów z regionu, a mówimy tu jednym głosem, dokończenie ringu rozwiązywałoby komunikacyjne problemy, których nie pomogłaby do końca rozwiązać obwodnica - uważa Krystyna Danilecka-Wojewódzka, prezydent Słupska. - Każdy wie, że ring to najważniejsza inwestycja, którą dokończyć trzeba, ale bez środków centralnych się nie da. Paweł Lisowski, starosta słupski wysłał w tej sprawie list do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Dokończenie ringu i obwodnica Kobylnicy w tym przebiegu, który wcześniej był planowany, jeszcze przed pomysłem na nową obwodnicę miasta, j est lepszą alternatywą dla regionu - uważa. Przypomnijmy, pierwszą część ringu (formalnie pierwsze trzy etapy budowane razem) otwarto w grudniu 2015. Były budowane, jako nowy przebieg drogi krajowej DK21 w Słupsku, stąd miasto otrzymało wspar- H i ■ - mmi m w i i§Lt» *>S<' iJSl» Kolejny etap ringu będzie musiał przeciąć lasek za mostem czołgowym, by dotrzeć do ulicy Leśnej cie unijne. Te etapy ringu kosztowały 135 min. Zaplanowane są już kolejne, tak by powstał zamknięty pierścień wokół centrum miasta. Na IV etap od ronda na ul. Słonecznej (gdzie ma kończyć się planowana nowa obwodnica Kobylnicy), most przez Słupię, ulice przez osiedla Akademickie i Westerplatte do węzła przy obwodnicy miasto siedem lat temu zapłaciło za projekt kilkaset tysięcy złotych.Następne etapy też są wytyczone w stronę ulicy Gdańskiej, dalej do Siemnianic i stamtąd przez kolejny most nad Słupią droga ma połączyć się z rondem, na którym kończy się obecny już etap na trasie do Ustki. Niestety, od 2015 roku miasto utknęło tutaj z problemem, jak pozyskać środki centralne, skoro te etapy nie są drogą krajową. Teraz pojawiła się szansa na dokończenie tej drogi i to do 2026 roku. ©® w pobliżu miejscowości Ługów (auta nie udało się odnaleźć). Tam Robert M. rozpalił ognisko. A potem Zbigniewowi B. miał powiedzieć: „Wiesz, co masz zrobić". - Zbigniew wtedy usiadł na tym mężczyźnie i poderżnął mu gardło. A potem odciął mu głowę. To nie był jeden cios. On ją odcinał! Ja wtedy płakałem jak dziecko. A on odciął kawałek mięsa z boku ciała i kazał nam upiec je na ognisku. I zjeść. Gdy mówiłem im, by się opamiętali, oni mi grozili. Nawet nie wiem, jaki to był smak tego mięsa, byłem tak zdenerwowany -twierdzi Rafał O. Co było dalej? Zbigniew B. odkroił jeszcze kilka kawałków mięsa i podał pozostałym biesiadnikom. Reszta zwłok została zapakowana w folę, obciążona kamieniami i wrzucona do jeziora - pomimo poszukiwań ciała nigdy nie znaleziono. Składający wyjaśnienia Rafał O. wrócił do domu o godz. 7. W czapce przyniósł ludzkie mięso. Dał je lokatorowi mówiąc, że to z królika. - Ten, po spróbowaniu, natychmiast się zorientował, że coś jest nie tak - przez lata hodował króliki. Mięso więc rzucono psu. Choć Rafał O. składał wyjaśnienia piętnaście lat po wydarzeniu, choć miał problem z alkoholem i upośledzenie umysłowe w stopniu lekkim, sądnie ma wątpliwości, że mówi prawdę - przez podsłuchy. Wiemy więc na pewno, że skarżony pijąc alkohol za każdym razem wracał do wydarzeń znad jeziora. Opowiadał sąsiadowi co się wtedy stało. Zawsze tak samo. Na dodatek z płaczem, często klęcząc. - To była dla niego trauma, którą wciąż na nowo przeżywał. On i pozostali dwaj oskarżeni nie zostali skazani. Ich sprawa została umorzona. Po pierwsze, nie brali udziału w zabójstwie. Po drugie, wprawdzie uczestniczyli w akcie kanibalizmu i mieli obowiązek poinformowania o popełnieniu zbrodni organów ścigania, to przestępstwa te uległy przedawnieniu. Tylko Robert M., który mówiąc do Zbigniewa B. „wiesz co masz zrobić", tym samym każąc mu zadać śmiertelny cios, został w poniedziałek skazany -na 25 lat więzienia. Z kolei „Student", który dokonał dekapita-cji, zmarł jeszcze przed wszczęciem postępowania. - Odpowie przed Bogiem -spointował Rafał O. Adw. Monika Widacka, obrońca Roberta M., zapewniła po wyjściu z sali rozpraw, że odwoła się od wyroku. Prokurator, który domagał się uznania za winnych wszystkich oskarżonych (Roberta M. na dożywocie) poczeka na pisemne uzasadnienie wyroku. O tym, czy złoży apelację zdecyduje za tydzień. ©® Wyrazy głębokiego współczucia z powody śmierci Mamy Pani Bożenie Gierszewskiej Prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Kępicach składają Marek Busłowicz Magdalena Majewska Przewodniczący Rady Miejskiej Burmistrz Kępic wraz _wraz z radnymi z pracownikami Urzędu Miejskiego Ze smutkiem i wspomnieniami miłych lat żegnamy Elę Garncarek dobrego i serdecznego Człowieka, Przyjaciółkę Przedszkola składamy wyrazy głębokiego współczucia Rodzinie i Bliskim Koleżanki i Dyrekcja „Krainy Uśmiechu" i „Zielonej Doliny" Głos Dziennik Pomorza Środa 29.09.2021 Słupsk 05 Cztery przejścia dla pieszych w Słupsku mają być bezpieczniejsze. Miasto otrzymało dotację Grzegorz Hiłarecki grcegonz.hilarecki@gp24.pl Z miasta Jeszcze tej jesieni cztery przcj-śća dla pieszych na słupskich uficach mają być bezpieczniej-sze.Miasto otrzymało na to 400tysięcy złotych dotacji z Rządowegp FUnduszu Rozwoju Dróg na roku 2021. Jak informuje Tomasz Orłowski, wicedyrektor Zarządu Infrastruktury Miejskiej w Słupsku: -W ramach Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg w zakresie poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego na przejściach dla pieszych. Edycja na2021 Słupsk uzyskał dofinansowanie w wysokości 80 proc. kosztów kwalifikowanych na przebudowy czterech przejść dla pieszych. Formalnie to jeszcze radni muszą zgodzić się na wrześniowej sesji o przesunięcia budżetowe i zapewnienie wkładu własnego do inwestycji, który wy- wała w tym roku do władz miasta przewodnicząca rady miejskiej Beata Chrzanowska z PO. W odpowiedzi prezydent Krystyna Danilecka-Woje-wódzka poinformowała, że: -Niezależnie od powyższego informuję, iż problembezpieczeń-stwa pieszych naprzejściach dotyczy wielulokalizacjinaterenie Słupska. W 2020 roku odnotowano na ulicach miasta 25 wypadków z udziałem pieszych, z czego 19 miało miejsce z winy kierującego. Główną przyczyną wypadków było nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu(i5 wypadków, w tym jeden śmiertelny). Do 60 procent wypadków doszło na j ezdniach o dwóch pasach ruchu w jednym kierunku -czytamy w odpowiedzi. Dodajmy, że w20i9rokubyło o 10 więcej wypadków z udzia-łempieszych wSłupsku. Spadek więcjest. Władze miasta podkreślają, że to wynik akcji doświetla-nia przejść dla pieszych i stąd w tym roku akcja będzie kontynuowana i jak widać urzędnicy składają wnioski o dofinansowanie z programów rządowych.©® W tym miejscu na przejściu dla pieszych na ulicy Lutosławskiego zginął motocyklista i doszło do kilku potrąceń pieszych. Stąd wytypowano to miejsce do modernizacji niesie 69.809 zł. Jasne jest, że sprzeciwu nie będzie, bowiem wytypowano cztery z najbardziej niebezpiecznych przejść w mieście, a i o poprawę na nich apelowali wcześniej radni do władz miasta. Wybrano przejścia na ulicach: Prostej, Lutosławskiego, Kołłątaja oraz Sobieskiego. Dlaczego akurat te? Urzędnicy tłumaczą, że najlepiej wpisywały się w założenia programu oraz miały szansę na wysoką ocenę przez komisję powołaną przez Wojewodę Pomorskiego, która oceniała wnioski gmin. Kryteriami było: liczba zdarzeń drogowych (wypadków i kolizji) z udziałem pieszych za trzy pełne lata poprzedzające rok złożenia wniosku. Liczbę osób zabitych lub rannych w wyniku zdarzeń drogowych w obszarze oddziaływania przejścia dla pieszych. Lokalizacja przejścia względem obiektów, w których prowadzona jest działalność o charakterze publicznym lub działalność gospodarcza lub względem przystanków publicznego transportu zbiorowego. Dane o wypadkach i ofiarach musiała potwierdzić policja. - Prace planowane są do wykonania do końca bieżącego roku. Lokalizacje zostały wybrane z uwzględnieniem sugestii Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Słupsku, a także mając na względzie możliwości techniczne wykonania robót wrokubieżącym - tłumaczy dyrektor ZIM. Na przejściu na ul. Prostej (obok Biedronki) zbudowane będą doświetlacze, pojawi się fakturowe oznaczenie nawierzchni dla osób z dysfunkcjami wzroku, będzie linia warunkowego zatrzymania. Wymienione będą istniejące znak na te z tłem fluorescencyjnym. Przy zebrze na Lutosławskiego (obokbibliotekii słupskiej delegatury Urzędu Marszałkowskiego) zbudowane będą doświetlacze, pojawi się fakturowe oznaczenie nawierzchni dla osób z dysfunkcjami wzroku, będzie linia warunkowego zatrzymania. Takie same zmiany czekają przejścia na ulicy Kołłątaja przy skrzyżowaniu z 3 Maja i na ulicy Sobieskiego (prowadzące do Budowlanki).0 zmiany na tym ostatnim przejściu apelo- pierwszy | w Wte. Kto uratuje ! nlezmkły symlKłl? REKLAMA REKLAMA Zadzwoń lub napisz do nas, przygotujemy dla Ciebie ofertę przystosowanq do Twoich potrzeb. tel. 22 230 25 03 i e-mail: bok.prenumerata#poiskapress.pl 10265802 # Ministerstwo fciw mHWi Edukacji! Nauki KMUMU i MmM. PATRONAT HONOROWY MARSZAŁKA WOJEWÓDZTWA ' ZACHODNIOPOMORSKIEGO OLGIERDA GE8L£WiCZA mm Zamawiasz prenumeratę do firmy lub urzędu? Mamy dla Ciebie specjalng ofertę prenumeraty w wersji papierowej lub cyfrowej! 0010273521 06 Kraj Głos Dziennik Pomorza Środa, 29.09.2021 Co dalej z cenami paliw na stacjach? Orlen tłumaczy Na intensywnej terapii prawie 100 proc. to niezaszczepieni! T WFF irr+y*.'*- W-liii Maciej Badowski m.badowski@polskatimes.pl - Chcielibyśmy, żeby to się wy-płaszczyk). Uważamy, że ten najgorszy czas. największej konsumpcji, czyli podczas okresu wakacyjnego, powoli się stabilizuje i liczymy na to. że te ceny też się będą stabilizować - tłumaczy prezes PKN Orlen Daniel Obajtek. - Jeżeli patrzymy na ceny paliw i porównujemy rok 2012 do roku 2021, to te ceny paliw są podobne. A proszę zobaczyć, ile za najniższą pensję można było kupić paliwa w 2012 roku, a ile można kupić w 2021 roku? Praktycznie 100 procent więcej - tłumaczy Daniel Obajtek. Prezes koncernu przypomniał, że wtedy najniższa stawka godzinowa wynosiła około 9 zł, teraz ta stawka wynosi około 18 zł. - Mimo to mamy jedne z najtańszych cen paliw w Europie - mówi szef Orlenu i dodaje, że taniej jest tylko w Rumunii i Bułgarii. - Staramy się utrzymywać ceny. Proszę zobaczyć, jaki jest kurs dolara. Dzisiaj wynosi około 3,90 zł. To też jest bardzo istotne, a sama baryłka dochodzi już do 80 dolarów, więc naprawdę staramy się utrzymywać w Polsce te ceny, żeby były jak najniższe - dodaje. Jak tłumaczy dalej, pomaga w tym wolumen sprzedawa- Cena paliwa jest uzależniona od kursu dolara nego paliwa, który cały czas rośnie. - W żadnym wypadku nie staramy się tych cen podnosić nadmiernie, ponieważ zdajemy sobie sprawę, że to niekorzystnie działałoby na całą gospodarkę, a rozwój gospodarki wiąże się z rozwojem PKN Orlen - wyjaśnia Obajtek. - Staramy się przez dywersyfikację, przez sprowadzanie innych gatunków ropy, utrzymywać te ceny tak, by nądal były najniższe w Europie - dodaje. Jednocześnie zapowiedział, że liczy na „wypłaszczenie cen". - Uważamy, że ten najgorszy czas, największej konsumpcji, czyli podczas okresu wakacyjnego, powoli się stabilizuje i liczymy na to, że te ceny też się będą stabilizować - prognozuje szef największej firmy paliwowej w Polsce. Uszek Rudziński l.rudzinski@polskatimes.pl IImmmm Dotychczasowe zalecenia i nakazy sanitarne w związku z pandemią koronawirusa zostaną przedłużone do końca października. Wprowadzono także nowe regulacje. Projekt rozporządzenia w sprawie przedłużenia dotychczasowych restrykcji pojawił się na stronach Rządowego Centrum Legislacji. Czeka jeszcze na podpis premiera. Zgodnie z założeniem, obecne restrykcje sanitarne zostaną przedłużone do 31 października br. W nowym projekcie wprowadzono jednak pewne zmiany. Mianowicie przewiduje on m.in. rozszerzenie katalogu podmiotów, które są zwolnione z obowiązku odbycia kwaran-tanny po przekroczeniu granicy naszego kraju. Kwarantanny unikną osoby realizujące prawomocne orzeczenie sądu lub ugodę zawartą przed sądem ustalające kontakty z małoletnim dzieckiem, które przebywa na terenie innego państwa niż miejsce pobytu rodzica. Nowe rozporządzenie poszerza również katalog sytuacji, w których nie jest konieczne zasłanianie ust i nosa. Maseczek nie będą musiały nosić osoby, Dane spływające do Ministerstwa Zdrowia są jednoznaczne: znaczna większość chorych przebywających na OlOM-ie to osoby niezaszczepione przeciwko COVID-19 które podczas egzaminówubie-gają się o przyznanie prawa do wykonywania zawodu rzeczoznawcy do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych i sprawdziany dla rzeczoznawców do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych. Dokument zakłada ponadto zwolnienie z obowiązku wypełniania karty lokalizacyjnej funkcjonariuszy policji, straży granicznej i Służby Ochrony Państwa wykonujących zadania służbowe oraz osób, wobec których są wykonywane czynności, np. konwojowanych. Projekt wprowadza również regulacje dotyczące wydawania unijnego cyfrowego zaświadczenia COVID osobom, które zostały zaszczepione przeciwko C0VID-19 poza terytorium Polski. Doprecyzowuje także przepisy dotyczące posługiwania się unijnym cyfrowym zaświadczeniem COVID. Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska mówił na antenie Radia Zet, że każdego dnia wzrasta liczba osób, które trafiają do szpitali z powodu koronawi-rusa. - Z danych, które zostaną opublikowane, wynika, że przy- było 145 pacjentów, z czego 15 trafiło pod respiratory. Dawno nie mieliśmy takiego wzrostu dobowego zajętych łóżek przez nowych pacjentów - tłumaczył. Wiceszef resortu podkreślił, że „prawie 100 procent" osób leżących obecnie na intensywnej terapii są osobami niezaszcze-pionymi. Kraska wskazał, że to „kolejny argument do przyjmowania szczepień". - Chodzi tu głównie o województwa podlaskie, podkarpackie i lubelskie. W tych regionach mamy już ponad 40 procent zajętych łóżek - mówił wiceminister zdrowia. Warszawa Pogrzeb historyka Jerzego Targalskiego We wtorek wstolicy pożegnano Jerzego Targalskiego. Historyk zmarł 19 września2021 r. w Warszawie. Uroczystości rozpoczęły się od listu, który w imieniu prezydenta Andrzeja Dudy odczytała Zofia Romaszewska. Jerzy Targalski został pośmiertnie odznaczony przez prezydenta RP Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski za „wybitne zasługi na rzecz przemian demokratycznych w Polsce". Zofia Romaszewska przekazała odznaczenie na ręce rodziny zmarłego. Historyk został pochowany na Powązkach Wojskowych, (aip) Warszawa Rozmowy z Czechami wciąż bez przełomu Kolejna tura rozmów ws. funkcjonowania kopalni Turów nie przyniosła rozwiązania polsko-czeskiego konfliktu. - Zgadzamy się, że należy przyspieszyć rozmowy. Od środy nasze zespoły wracają do Pragi. Zależy nam na szybkim porozumieniu - przekazał w poniedziałek minister klimatu i środowiska Michał Kurtyka. Szef resortu spotkał się w Pradze ze swoim czeskim odpowiednikiem. Richard Brabec przekonywał, że Czechy i Polska zrobiły postęp w tej sprawie. (aip) Warszawa Rząd chce przedłużenia stanu wyjątkowego na wschodzie kraju Rada Ministrów zdecydowała we wtorek, że zwróci się do prezydenta o przedłużeniestanu wyjątkowego na granicy wschodniej. Andrzej Duda spotkałsię we wtorek rano w tej sprawie z premierem Mateuszem Morawieckim. (aip) Pojechała „na wakacje" do Tunezji. Oprawca zgotował jej piekło Katawke Piotr Chrobok piotr.chrobok@polslcapress.pl Śląscy śledczy przerwali rozgrywający się wTunezji dramat 38-letniej Polki. Kobieta wyjechała do Afryki na wakacje, gdzie miała spotkać się z poznanym w sied mężczyzną. Ten zgotował jej jednak piekło. Zamknął 38-latkę w mieszkaniu, odciął od świata, prześladował i maltretował. Z funkcjonariuszami wydziału KWP skontaktowała się sama poszkodowana. Kobieta skorzystała na współpracy z policją w przeszłości - 38-latka była przed kilkoma laty świadkiem wjednej ze spraw kryminalnych - ikiedy sama znalazła się wbar-dzo podbramkowej sytuacji postanowiła poszukać u nich pomocy. Śląska policja opublikowała wymianę korespondencji z 38-latką przetrzymywaną przez Tunezyjczyka Kobieta za pośrednictwem komunikatora przekazała policji, że pilnie potrzebna jest jej pomoc. Jak wynikało z wiadomości, które kobieta wymieniała z mundurowymi, 38-latka prze- bywała wTunisie, gdzie była siłą przetrzymywana i maltretowana. Oprawcamiałjej zabierać telefon, kobieta miałabyć zupełnie odcięta od świata i być ofiarą przemocy. Jakkobieta znalazła sięwTu-nezji? Okazało się, że 38-latkapo-znałamężczyznę przez internet. - Rodząca się sympatia spowodowała, że kobieta wybrała się w wakacyjną podróż do Tunezji na spotkanie z nowym znajomym - tłumaczy podinsp. Aleksandra Nowara, rzecznik prasowy KWP w Katowicach. Mężczyzna wcale nie miał jednak wobec kobiety takich zamiarów, jakie sugerował w rozmowach online. Jak ustaliły tunezyjskie służby do spółki z Interpolem, internetowy znajomy 38-letniej Polki planował wziąć za nią okup. - Tunezyjczyk planował nawiązać kontakt z jej bliskimi w celu wymuszenia od nich środków finansowych -dodaje podinsp. Aleksandra Nowara. Szczęśliwie 38-latka wróciła już do domu. Jej powrót był możliwy dzięki współpracy z Fundacją La Strada zajmującą się pomocą ofiarom handlu ludźmi. Policjanci apelują o ostrożność i rozwagę w kontaktach z osobami poznawanymi w sieci. Głos Dziennik Pomorza Środa, 29.09.2021 świat 07 Prezydent w Fox News: Ludzie są zadowoleni z rządu w Polsce Kazimierz Sikorski k.sjkorski@polskdtimes.pl W wywiadzie dla stacji telewizyjnej Fox News prezydent Andrzej Duda wychwalał program 500+, mówił o imigrantach i o swojej wierze. Prezydent Andrzej Duda udzielił podczas pobytu na 76. Sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ wywiadu amerykańskiej telewizji Fox News. Z polskim prezydentem rozmawiał 0 stosunku naszych władz do imigrantów, wolności słowa i socjalnych programów wprowadzonych przez obecny rząd Tucker Carlson, jeden z najbardziej znanych dziennikarzy prawicowych mediów w USA. Prezydent Duda mówił o sobie, że jest osobą wierzącą 1 opowiada się za ochroną życia oraz rodziny. - Jestem praktykującym chrześcijaninem, modlę się, nie wstydzę się tego w żaden sposób, a rodzina jest dla mnie bezcenna - mówił i dodał, że swoje poglądy określa jako „raczej konserwatywne". Co do imigrantów to prezydent Duda przypomniał, że w 2015 roku Polska nie zgodziła się na przymusowy podział imigrantów, w tym uchodźców, który forsowały Niemcy. - Odpowiedzieliśmy bardzo jasno, że jeśli ktokolwiek chce przyjechać do Polski i szuka pomocy lub wparcia (...) zaakceptujemy taką osobę i udzielimy jej pomocy. Nie zgodziliśmy się jednocześnie na przywożenie do Polski ludzi siłą. Nie zamierzamy nikogo zmuszać do pozostania. Nie będziemy nikogo przetrzymywać wbrew jego woli - argumentował Andrzej Duda. Pytany o oskarżenia dotyczące nieprzestrzegania w Polsce praworządności Andrzej Duda stwierdził, że gdyby kto- kolwiek ograniczał w kraju wolność, to nie doszłoby m.in. do wolnych wyborów, w których został wybrany na swój urząd. Dużo miejsca polski prezydent poświęcił programom socjalnym, które wprowadziła Zjednoczona Prawica przy jego wsparciu, a program 500+ , który był jedną z jego obietnic wyborczych z 2015 roku, nazwał „rewolucyjnym". Mówił, że polskie rodziny nigdy przedtem nie dostały od państwa takiego wsparcia. Rodziny te często znajdowały się w trudnej sytuacji, zwłaszcza te wielodzietne. Prezydent Duda powiedział również, że ludzie są zadowoleni z obecnego rządu. - Dlatego zostaliśmy ponownie wybrani. Z tego powodu niektórzy przedstawiciele opozycji są wściekli, bo nie są w stanie wygrać wyborów, przegrali dwa razy z rzędu - mówił. Fox News to amerykańska całodobowa stacja informacyjna należąca do spółki Fox News Group. Istnieje od 7 października 1996 r. Począwszy od stycznia 2005 r., jest dostępna dla 85 milionów rodzin w USA. O niedawna także na innych kontynentach. Fox News to pierwsza telewizja, która zastosowała pasek informacyjny na dole ekranu. Sposób przekazywania wiadomości - nazywany tickerem -przyjął się szybko również u innych nadawców. Fox News jest najchętniej oglądaną stacją informacyjną w USA. 1 - Z Andrzejem Dudą rozmawiał Tucker Carlson, jeden z najbardziej znanych dziennikarzy prawicowych mediów Uwaga na tzw. długi Co\id-19. Objawy trwają bardzo długo Kazimierz Sikorski k.sikorski@poiskatimes.pl Naukowcy zwracają uwagę na niebezpieczeństwo tzw. ..długiego Covidu". Pacjenci odczuwają skutki długie miesiące po przejściu choroby. Nawet długie miesiące po zakażeniu się koronawirusem pojawiają się kolejne objawy choroby. Zidentyfikowano ich już ponad200, zktórych wiele trwa dłużej niż 6 miesięcy po pokonaniu Covid-l9. Tak zwany „długi Covid" nadal budzi niepokój milionówpa-cjentów. Badania pokazują, że wiele osób doświadcza objawów kilka tygodni, a nawet miesięcy po zakażeniu. Naukowcy z University College London odkryli, że dalekosiężne skutki CO-VID-19 dotyczą ponad 200 różnych objawów po przejściu choroby. Badanie wykazało, że długotrwałe objawy dotykają 10 różnych narządów, a wiele z tych problemów pozostaje u pacjentów przez ponad sześć miesięcy. Naukowcy zebrali dane od 3700 osób w 56 krajach. Wszyscy oni doświadczyli objawów związanych z C0VID-19 w okresie od grudnia2019 r. domaja2020 r. i utrzymujących się problemów w kolejnych miesiącach. Jak wynika z badań, prawie każdy pacjent z „długim COVID" (98 procent) boryka się ze zmęczeniem po zakażeniu Wyniki wykazały u nich zmęczenie, nasilenie objawów po wysiłku fizycznym lub psychicznym oraz mgła mózgowa. To najczęstsze problemy, z którymi borykają się pacjenci poprzejściukoronawirusa. Ogółem zidentyfikowano 203 „ długodystansowe" objawy, a autorzy badania śledzili 66 najczęstszych z nich przez 7 miesięcy. Inne objawy doświadczane przez uczestników to halucyna-qe wzrokowe, drżenie, swędzenie skóry, zmiany cyklu miesiączkowego, dysfunkcja seksualna, kołatanie serca, problemy z kontrolą pęcherza, półpasiec, utrata pamięci, niewyraźne wi- dzenie, biegunka i szum w uszach. Choć badanie nie wykazało, jak długo odczuwa się skutki C0VID-19, poprzednie badania szacują, że od 14 do 30 procent pacjentów z koronawirusem odczuwa objawy 12 tygodni po chorobie. Wśród „długodystansowców" z C0VID-19 prawdopodobieństwo wystąpienia objawów trwających dłużej niż osiem miesięcy wynosi 91,8 procent! Spośród3762uczestników badania 96 procent zgłosiło utrzymu-jące się objawy trwające dłużej niż 90 dni. Dwóch na trzech nadal miało problemy związane z COYID-19 sześć miesięcy po zakażeniu. Jeszcze bardziej niepokojące jest to, że tylko 233 osoby zgłosiły, że całkowicie wyzdrowiały. - Badanie to rzuca światło na szerokie spektrum objawów, w szczególności neurologicznych, rozpowszechnionych i uporczywych u pacjentów z przewlekłym C0VID-19 - mówi jedna z autorek badania dr Athena Akrami. Prawie każdy pacjent z „długim COVID" (98 procent) boryka się ze zmęczeniem po zakażeniu. Co więcej, dziewięć na dziesięć osób zmaga się z nasileniem tych objawów po większym wysiłku. Dwa regiony z PKB na mieszkańca powyżej 75% średniej UE Tomasz Dereszyński t.dereszynski@polskatimes.pl Komisja Europejska zatwierdziła mapę przyznawania pomocy regionalnej w Polsce na okres od 1 stycznia2022 r. do 31 grudnia2027r. Zmienione wytyczne w sprawie pomocy regionalnej, przyjęte przez KE 19 kwietnia 2021 r., wejdą w życie l stycznia 2022 r. Umożliwiają one państwom członkowskim wspieranie najmniej uprzywilejowanych regionów europejskich w zmniejszaniu dystansu pod względem dobrobytu gospodarczego, docho-dów i bezrobocia, a więc w dążeniu do spójności pod względem tych wskaźników, co jest jednym z podstawowych celów Unii. Wytyczne dają również państwom członkowskim większe Powoli doganiamy 75% średniej UE w dochodzie na jednego mieszkańca możliwości wspierania regionów, które stojąwobliczu transformacji lub strukturalnych wyzwań, np. związanych z odpływem ludności, aby regiony te mogły w pełni przyczyniać się do transformacji ekologicznej i cyfrowej. Regiony Polski, które będą się kwalifikowały do otrzymania regionalnej pomocy inwestycyjnej zgodnie ze zmienionymi wytycznymi, obejmują 92,9% ludności zamieszkującej Polskę. Czternaście regionów (województwa: lubelskie, podkarpac- kie, podlaskie, świętokrzyskie, warmińsko-mazurskie, małopolskie, zachodniopomorskie, lubuskie, opolskie, kujawsko-po-morskie, łódzkie, śląskie i pomorskie oraz region mazowiecki regionalny) zalicza się do regionów UE będących w najbardziej niekorzystnym położeniu - PKB na mieszkańca wynosi w nich poniżej 75% średniej UE. Kwali-fikują się one do pomocy na podstawie art. 107 ust. 3 lit. a) TFUE (tzw. obszary „a"), przy czym maksymalna intensywność pomocy dla dużych przedsiębiorstw wynosi w nich od 30 do 50%, w zależności od wysokości PKB na mieszkańca w danym obszarze „a". Województwa wielkopolskie i dolnośląskie nie kwalifikują się już jako obszary „a" ze względu na pozytywny rozwój sytuacji gospodarczej - uznaje się je obecnie za wstępnie określone regiony na podstawie art. 107 ust. 3 lit. c) TFUE (tzw. obszary „c"). Maksymalna intensywność pomocy dla dużych przedsię-biorstwnatychregionachbędzie wynosić od 15% do 25%. 08 Głos seniora Głos Dziennik Pomorza Środa, 29.09.2021 Dwóch profesorów postawiło przed sobą ważny cel: chcą wyrwać seniorów z bezruchu który może doprowadzić do inwalidztwa, a nawet śmierci. Obliczono, że regularne ćwiczenia zmniejszają ryzyko upadku o 20 procent. Dla nawet 300 tysięcy osób może oznaczać to ratunek. Aktywność fizyczna korzystnie redukuje wielkość istotnych czynników ryzyka rozwoju chorób sercowo-naczyniowych, takich jak nadciśnienie tętnicze, zaburzenia cholesterolu, otyłość, obecność cukrzycy, a także częstość raka jelita grubego, sutka, może gruczołu krokowego. Chroni przed osteoporo-zą i sarkopenią, czyli zanikiem mięśni. Przed degeneracją stawów. Wysiłek fizyczny przynosi korzyści w trybie natychmiastowym, takie jak zmniejszenie poziomu niepokoju, poprawę snu, poprawę funkcji poznawczych czy zmniejszenie insulinoopomości. Funkcji poznawczych? Udowodniono, że wysiłek ruchowy ma wpływ na stan naszych umysłów. Osoby ćwiczące regularnie lepiej myślą, a ci, którzy tkwią w bezruchu są wolniejsi w wyciąganiu wniosków i kojarzeniu faktów. Podczas ruchu więcej krwi dopływa do mózgu i aktywność komórek nerwowych jest lepsza. Ćwiczenia fizyczne wywierają korzystny wpływ na czynność mózgu człowieka. Wykazano, że pod wpływem wysiłku fizycznego zwiększa się wytwarzanie BDNF, czyli mózgowego czynnika wzrostu nerwów składnika odpowiedzialnego za zjawisko uczenia się i funkcje poznawcze. Aktywni ruchowo rzadziej też chorują na depresję. Kiedy człowiek się rusza, w organizmie uruchamia się szereg procesów enzymatycznych i metabolicznych. Poprawia się też komfort życia. ©® Czternasta emerytura. ZUS ostrzega przed oszustami Wojciech Frelichowski wojaech.frelichowski@polskapress.pl Zakład Ubezpieczeń Społecznych ostrzega przed oszustami, którzy podszywają się pod jego pracowników i oferują pomoc przy wypełnieniu wniosku o czternastą emeryturę. Tzw. „czternastkę" ZUS wypłaci z urzędu. Nie trzeba składać żadnych wniosków. Do ZUS dotarły informację, że do jednej z klientek zadzwoniła osoba, która podszywała się pod pracownika Zakładu i oferowała pomoc przy wypełnieniu wniosku o czternastą emeryturę. Próbowała przy tym nakłonić emerytkę do podania danych osobowych. ZUS przypomina, że jego pracownicy nie dzwonią w sprawie czternastej emerytury i nie proponują pomocy przy wypełnianiu wniosku, ponieważ dodatkowe świadczenie roczne wypłaci z urzędu wraz z listopadowym świadczeniem. Oszuści, którzy podają się za pracowników ZUS, liczą na ufność seniorów i chcą w ten sposób wyłudzić ich dane osobowe. Jeżeli ktokolwiek ma wątpliwości co do tożsamości osoby podającej się za pracownika ZUS, powinien skontaktować się z najbliższą placówką ZUS lub z Centrum Obsługi Telefonicznej (COT) pod nr tel. 22 56016 00.0 każdej próbie oszustwa należy również niezwłocznie powiadomić policję. Czternasta emerytura będzie przysługiwała osobom, które na 31 października 2021 r. będą miały prawo do jednego ze świadczeń długotermino- wych wymienionych w ustawie, m.in. emerytury, renty, renty socjalnej, świadczenia przedemerytalnego. „Czternastki" nie otrzymają osoby, które mają zawieszone prawo doświadczeń. „Czternastka" wyniesie 1250,88 zł brutto. Pełną kwotę dostaną emeryci i renciści, których świadczenie podstawowe nie przekracza 2900 zł brutto. W pozostałych przypadkach czternasta emerytura zostanie pomniejszona zgodnie z zasadą „złotówka za złotówkę". Na przykład, jeśli emerytura wynosi 3000 zł, „czternastka" będzie obniżona o 100 zł. ZUS podkreśla, że to dodatkowe świadczenie będzie wypłacane z urzędu, to znaczy, że nie trzeba składać żadnego wniosku aby otrzymać pieniądze. Czternasta emerytura będzie podlegała opodatkowaniu i oskładkowaniu na ogólnych zasadach, niezależnie od tego, czy jest wypłacana w zbiegu ze świadczeniem opodatkowanym czy zwolnionym z podatku. Co ważne dla świadczeniobiorców, „czternastka" nie będzie podlegała potrąceniom i egzekucjom komorniczym. „Czternastka" trafi do klientów Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wraz z listopadowymi świadczeniami. ©® Dorota Abramowicz dorota.abramowicz@polskapress.pl Dlaczego warto zacząć od wstawania z krzesła? Co ma wspólnego spacer ze sprawnością in-telektualną?Czy można namawiać do ćwiczeń osobyzchoro-bą wieńcową? Na te i inne pytania odpowiada prof dr n.med. Grzegorz Raczak, kierownik Kliniki Kardiologii i Elektroterapii Serca Uniwersyteckiego Centrum Medycznego wGdańsku. Pan jako kardiolog i maratończyk, prof. Wojciech Rat-kowski z AWF - postanowili namówić do ćwiczeń osoby starsze, wtym także te, które skończyłyjuż 80i90 lat Czy dodatkowy wysiłek nie stanowi dla nich zagrożenia? Aktywność fizyczna jest czynnikiem, który wydłuża życie i poprawia jego komfort. Mieści się ona w standardzie europejsiach zaleceń, jak starszy człowiek powinien dbać o siebie. Ludzi w starszym wieku dzielimy na tych, którzy są zdrowi i pełnosprawni, chorzy, ale samodzielni i chorzy, którzy wymagają pomocy osób trzecich. Jeśli ktoś postępuje mądrze, nie przesuwa się do kategorii osób niewydolnych i potrafi samodzielnie żyć. Akażda forma ruch jest lepsza niż bezruch. Kiedy przestajemy się ruszać, zasiadamy w fotelu, często dochodzi do zaników mięśniowych, degeneracji stawów i po prostu trudno to odtworzyć. Bardzo często z tego powodu się umiera. Aktywność fizyczna jest korzystna dla człowieka i powinna być stosowana na każdym etapie życia, w edukacji przedszkolnej, szkolnej, u osób dorosłych, osób w starszym wieku, a także u chorych na przewlekłe choroby. Podejrzewam, że wśród se-niorówwtym wieku trudno znaleźć osobę, która nie cierpi przynajmniej na jedną, jeśli nie kilka przewlekłych chorób Nie są one przeciwwskazaniem? Rzeczywiście trudno znaleźć osobę po 80. czy 90., która na nic nie choruje. Ale nie ma czegoś takiego, że człowiek jest za stary, by się poruszać. O samodzielności seniora świadczy to, że potrafi on wstać, ubrać się, iść do łazienki, przygotować sobie posiłek, pójść do sklepu, opłacić rachunki. Czyli zrobić to, co jest potrzebne w normalnym życiu. Jeśli ktoś ma lepszą kondycję i trochę ćwiczył, może chodzić na dłuższe spacery z obciążeniem. Po pierwsze przed rozpoczęciem ćwiczeń trzeba dokonać oceny stanu zdrowia danej osoby. Lekarz określi stopień ryzyka, jego aktywności. Jeżeli senior wcześniej się nie ruszał, trudno wymagać od niego, że przejdzie od razu kilkukilometrową trasę. Trzeba więc zacząć od takich ćwiczeń, jakie proponuje nam prof. Wojciech Ratkowski, prodziekan Wydziału Kultury Fizycznej AWF w Gdańsku. Czy możnawjakiś sposób sprawdzić, kiedy wysiłek może stwarzać ryzyko? Są wskaźniki, których sami możemy używać. Ostatnio wiele osób zaopatrzyło się w pulsoksymetry, badające saturację krwi i puls. Stara norma obciążenia wysiłkiem była taka: od 220 odejmujemy wiek w latach i mnożymy przez 0,6. Jeśli więc ktoś ma 80 lat, to jego tętno podczas ćwiczeń nie powinno przekracza 84, a u siedemdziesięciolatka górna granicą jest 90. Inny, bardzo prosty sposób to sprawdzenie, czy w czasie wysiłku Prof. Wojciech Ratkowski, prodziekan Wydziału Kultury Fizycznej i kierownik Zakładu Lekkiej Atletyki i Przygotowania Motorycznego AWF w Gdańsku (z prawej) i prof dr n.med. Grzegorz Raczak, kierownik Kliniki Kardiologii i Elektroterapii Serca Uniwersyteckiego Centrum Medycznego w Gdańsku możemy swobodnie rozmawiać. Ktoś kiedyś ładnie powiedział, że bezpiecznie i skutecznie ćwiczymy, jeśli możemy rozmawiać, ewentualnie lekko się pocić, ale nie możemy śpiewać. Zachęcając do aktywności fizycznej emerytów zdrowych, sprawnych należy pamiętać, że obciążenie stosowane w czasie trenowania, zwłaszcza w początkowej fazie, powinno być wyliczone na podstawie wcześniej wykonanego testu wysiłkowego. Kiedy należy przerwać ćwi- Wtedy, gdy zaczyna boleć. Osoba ćwicząca nie może mieć duszności, bólów w klatce piersiowej. Takiego bólu nie -można pokonywać, trzeba natychmiast przerwać ćwiczenia. A potem starać się wyjaśnić, dlaczego pojawiły się takie objawy. Trzeba się ruszać, ale nie można sobie szkodzić. Należy pamiętać, że większość chorych w starszym wieku ma uszkodzone serca, czego wykładnikiem jest między innymi obniżona frakcja wyrzutowa lewej komory. Aktywność fizyczna u nich jest polecana, ale ważne jest zachowanie zasad bezpieczeństwa. Jak podaje Polskie Towarzystwo Kardiologiczne na stronie dla pacjentów (Instrukcje dla pacjentów Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego 2020) warunkiem samodzielnego wykonywani ćwiczeń fizycznych u takich chorych jest zdolność do samokontroli swojego stanu zdrowia i nawiązanie współpracy z lekarzem i fizjoterapeutą. Należy zatem rozpoczynać rehabilitację w wa- runkach szpitalnych lub ambulatoryjnych, gdzie pacjent może bezpiecznie poznać swoje możliwości i prawidłowo nauczyć się samodzielnie kontrolować ciśnienie tętnicze krwi oraz tętno. Innymi słowy, pacjent musi być stabilny hemodynamicznie przed rozpoczęciem programu ćwiczeń fizycznych. Jednak powtarzam -trzeba zacząć się ruszać. Wielu lekarzy uważa, że regularna aktywność fizyczna jest najbardziej skutecznych i dostępnym powszechnie lekiem XXI wieku. Toteraz porozmawiajmy nacojesttenlek? Mamy wręcz epidemię upadków starszych ludzi. W ciągu roku dochodzi do 1,5 miliona upadków, z tego pół miliona kończy się urazem, ■mhU Kawa na zdrowe serce? To naprawdę korzyści z jej regularnego picia! Wyniki nowych badań zwracają uwagę na ochronny wpływ kawy na układ krążenia, a nawet rzadsze przypadki C0VID-19 wśród spożywających ją osób. To wciąż niedoceniany element zdrowej diety, który zasługuje na należne uznanie AmaRokicka-Żuk anna.rokicka@polskapfess.pl Kawę pije nawet co ósmy dorosły - cenimy głównie smak i pobudzające działanie naparu. Warto wiedzieć. że stanowi ona ważne źródło cennych przeciwutleniaczy. Związki te chronią przed niszczeniem komórek organizmu oraz obecne w nim związki, zmniejszając stan zapalny i ryzyko rozwoju groźnych chorób. Niskie i umiarkowane spożycie kawy wiąże się z mniejszym ryzykiem udaru mózgu oraz rozwoju choroby wieńcowej serca prowadzącej do zawału - to doniesienia z tegorocznego kongresu Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego. Z tej samej bazy danych pochodzą dowody na nieco rzadsze infekcje COVID-l9. Największe badanie Wyniki najobszerniejszej jak dotąd analizy rozwiewają wątpliwości na temat kardiologicznych efektów regularnej, wieloletniej konsumpcji kawy przez osoby bez zdiagnozo-wanych chorób serca. Dowodzą one, że jest ona bezpieczna i nawet przy wysokim dziennym spożyciu tego napoju nie wiąże się z niekorzystnym działaniem na układ krążenia ani zwiększoną śmiertelnością w ciągu kolejnej dekady. W badaniu tym wypijanie od 1/2 do 3 porcji dziennie korelowało z mniejszym prawdopodobieństwem wylewu, śmierci wskutek chorób serca, a także z innych powodów. Co ważne, osoby biorące udział w badaniu najczęściej sięgały po kawę rozpuszczalną (55 proc.), a w następnej kolejności mieloną (23 proc.). Co piąta wybierała przy tym wersję bezkofeinową. Porcja kawy to w Wielkiej Brytanii kubek o pojemności ok. 200 ml. Najzdrowsza wersja kawowego napoju to napar bez dodatków, takich jak cukier, mleko krowie czy napój roślinny Szczegóły i wyniki W pracy uwzględniono informacje na temat prawie 470 tysięcy osób, zgromadzone w brytyjskim Bio-banku. To ogromna baza danych, które dotyczą genomów i stanu zdrowia ochotników biorących udział w projekcie. Jej zasoby stanowią uznane źródło informacji i są wykorzystywane również przez badaczy z różnych dziedzin medycyny. Przeciętny wiek uczestników wynosił 56,2 lata, a prawie 56 proc. stanowiły kobiety. W porównaniu z osobami, które unikały kawy, wśród tych wypijają- cych 0,5-3 porcji dziennie ryzyko przedwczesnej śmierci było niższe o 12 procent, zgony spowodowane chorobą wieńcową - rzadsze o 17 procent, a wywołane udarem mózgu - o 21 procent. Również uczestnicy wypijający więcej niż 3 porcje kawy mieli lepsze wyniki badań w postaci rezonansu serca niż osoby niesięgające po napar oraz podobne korzyści w postaci rzadszych chorób krążeniowych i zgonów. Co istotne, wyniki analizy uniezależniono od czynników wpływających na ryzyko rozwoju schorzeń kardiologicznych, takich jak wiek, płeć, masa ciała, wzrost, poziom aktywności fizycznej, stężenie cholesterolu, fakt palenia tytoniu, nadciśnienie, cukrzyca, status socjoekonomiczny czy nawet zwyczajowe Na właściwości kawy wpływa sposób jej parzenia. Gdy objawy spożycia nadmiaru dotyczą układu krążenia, warto wybierać napar filtrowany lub zmienić wersję na bezkofeinową spożycie alkoholu, mięsa, herbaty, owoców i warzyw. Choć dane są obserwacyjne, stanowią kolejne potwierdzenie, że kawę pić warto. Odkrycia na temat COVID-19 Dane z Biobanku posłużyły także do innej analizy, której dokonali naukowcy amerykańscy z Northwestern University. U osób o średnim spożyciu kawy, wynoszącym 1-3 porcji dziennie, infekcję koronawi-rusem SARS-CoV-2 potwierdzano 0 10 proc. rzadziej niż u tych wypijających poniżej porcji dziennie. Przy poziomie przekraczającym 4 1 więcej porcji zachorowania były natomiast rzadsze o 8 procent. Na stwierdzoną zależność nie wpływały czynniki, takie jak wiek, płeć, rasa, aktywność fizyczna, BMI czy historia chorób. Niekorzystny nadmiar Nadmierna porcja kofeiny, choć u każdego inna, wywołuje te same nieprzyjemne objawy. Należy do nich przyspieszenie pracy serca i jego kołatanie - a także ucisk w głowie, żołądku, jelitach czy nudności. Choć jednak spożycie kawy powoduje umiarkowane i czasowe podniesienie ciśnienia krwi, u osób robiących to regularnie jego wartości mieszczą się w normie, a nawet są niższe niż u tych unikających kawy. To najpewniej efekt rozwinięcia tolerancji na działanie kofeiny, ale nie tylko. Niedawne badanie sugeruje, że osoby obciążone genetycznie ryzykiem rozwoju chorób sercowo-krążeniowych podświadomie zmniejszają spożycie kofeiny, tj. piją mniej kawy lub wybierają tę bezkofeinową, by uniknąć przykrych dolegliwości. To również ustalono dzięki danym z Biobanku, tym razem zebranym od przeszło 390 tys. osób. Przeciwwskazaniem do picia klasycznej kawy są zaburzenia związane z układem trawienia, a także jaskra, ciąża, karmienie piersią. W przypadku schorzeń kardiologicznych oraz kuracji lekowych należy zasięgnąć porady lekarza. 10 Strona Zdrowia Głos Dziennik Pomorza Środa, 29.09.2021 Lecznicza kora - właściwości zdrowotne i zastosowanie zdrewniałych części roślin W tradycyjnej fitoterapii często sięga się po aktywne związki kory. które pozyskuje się w formie wyciągów wodnych, a także alkoholowych Odżywianie AimaRokicka-Żuk anna.rokicka@polskapress.pl Kora drzew i krzewów to cenny surowiec zielarski, podobnie jak ziele czy korzeń. Zewnętrzna warstwa pni i łodyg pozyskiwana z drzew, krzewów oraz pnączy jest źródłem cennych środków leczniczych, szeroko stosowanych w fitoterapii. Sprawdza się m.in. w przypadku problemów zapalnych, skórnych i jelitowych. Zdrewniałe części roślin stanowią źródło polifenoli w postaci garbników, inaczej tanin. Dzięki nim przygotowane z kory wyciągi, m.in. odwary i ekstrakty, działają antyseptycznie, przeciwzapalnie i ściągająco. Różne gatunki leczniczych roślin mają też dodatkowe mocne strony w zwalczaniu innych dolegliwości. Czym jest kora i co zawiera? Kora to botaniczne określenie zewnętrznych tkanek pni i łodyg, a także korzeni. W praktyce surowiec ten pozyskuje się z pni, gałęzi i młodych pędów drzew, krzewów i pnączy, natomiast korę z części podziemnych rośliny nazywa WARTO WIEDZIEĆ UWAGA NA KRUSZYNĘ ZWYCZAJNA Kora kruszyny zwyczajnej (Rhamnus frangula) bez obróbki jest toksyczna. Przygotowany surowiec zawiera drażniące śluzówkę glikozydy antrachino-we, przez co był tradycyjnie stosowany przeciw zaparciom. Ze względu na silne działanie kora ta nie jest obecnie polecana, choć występuje w gotowych mieszankach ziół. Przeciwwskazania: ciąża, karmienie piersią, miesiączka, młody wiek, choroby żołądka i jelit czy hemoroidy. Źródłem rozpuszczalnych związków kory są odwary się po prostu korzeniem. W przypadku wielu leczniczych gatunków roślin stosuje się oba rodzaje kory. Głównym składnikiem kory jest lignina, która stanowi do 40 proc. jej masy i podtrzymuje strukturę tkanek roślinnych. Surowiec ten jest źródłem wielu substancji aktywnych, m.in. polisacharydów oraz tanin nazywanych też garbnikami, które chronią zewnętrzne partie rośliny przed rozpadem spowodowanym m.in. przez pasożytnicze grzyby. Jak działają garbniki? Garbniki to antyoksydacyjne związki z grupy polifenoli o gorzkim smaku i działaniu ściągającym na błony śluzowe i skórę, czyli obkurcza-jącym naczynia krwionośne, zmniejszającym wysięki oraz hamującym krwawienie. Ze względu na właściwości tanin, a także innych związków leczniczych obecnych w korze roślin, jest ona często stosowana w schorzeniach układu pokarmowego, zwłaszcza żołądka i jelit, m.in. biegunce, wewnętrznych krwawieniach, a także zatruciach metalami ciężkimi, alkaloidami czy glikozydami. W części surowców taniny mają działanie zapierające. Pomagają również leczyć stany zapalne jamy ustnej, migdałków i gardła, wypryski skórne, hemoroidy oraz inne zmiany na błonach śluzowych. Zawierające je gatunki kory mają jednak więcej zastosowań terapeutycznych, co jest związane z unikatowym składem każdego z surowców. Polskie drzewa lecznicze W tradycyjnej fitoterapii stosowano wiele gatunków drzew, ż których kilka wciąż cieszy się popularnością jako samodzielny produkt lub składnik ziołowych mieszanek. Kora dębu szypułkowe-go (Quercus robur), jak i bez-szypułkowego (Q. sessilis), zawiera związki garbnikowe, takie jak przeciwzapalny pi-rogalol. Odwary i wyciągi stosuje się zewnętrznie przy trądziku, infekcjach jamy ustnej i tych intymnych, hemoroidach czy nadpotli-wości, natomiast wewnętrznie podaje się je m.in. przy biegunce. Z kolei kora wierzby białej (Salix alba) i purpurowej (S. purpurea) stanowi źródło naturalnych salicylanów. Mają działanie przeciwza- palne, antyseptyczne, napotne, przeciwbólowe i przeciwgorączkowe. Kory używano w leczeniu reumatyzmu, infekcjach oddechowych i pokarmowych na długo przed wynalezieniem sztucznego kwasu acetylosalicylowego. Korę wierzby można stosować przy bólach mięśni i stawów, nerwobólach, infekcjach bakteryjnych i wirusowych. Popularna jest także kora różnych gatunków brzozy, m.in. brodawkowatej lub zwisłej (Betula pendula, inaczej B. verrucosa), omszonej (B. pubescens) czy białej (B. alba). Surowcem leczniczym jest przy tym korowina, a nie biała osłonka pnia. Zawiera betulinę, dzięki czemu odwar i wyciągi działają moczopędnie, żółciopędnie, de-toksykująco i napotnie. Są polecane w chorobach wątroby, stawów i skóry, również zewnętrznie. Sama be-tulina to kosmetyczny składnik przeciwzapalny, prze-ciwłojotokowy i przeciwtrą-dzikowy. Przygotowanie odwaru Kora leczniczych drzew i krzewów to surowiec suchy i twardy, który wymaga specjalnego przygotowania. Najczęściej stosowana jest w formie odwaru czy też wywaru, czyli gotowanego roztworu. By go uzyskać, surowiec zalewa się zimną lub gorącą wodą, doprowadza do wrzenia i przez określony czas gotuje lub utrzymuje w temperaturze powyżej 90 stopni Celsjusza - zwykle przez 5-20 minut, po czym odstawia się na 20-30 min i przecedza. Lecznicze napoje z kory najlepiej przyrządzać według wskazań producentów konkretnych wyrobów lub autorytetów ziołolecznictwa. Przed rozpoczęciem kuracji warto sprawdzić szczegółowe przeciwwskazania i skonsultować się z lekarzem. Surowce zielarskie nie zastąpią zbilansowanej diety i zdrowego stylu życia i nie mogą być stosowane w zastępstwie konwencjonalnej terapii, gdy jest ona konieczna. - * ^ 1f t - LS*. tftear POLECAMY Jak działają rodzaje kory stosowane w fitoterapii? Na te gatunki roślin warto zwrócić uwagę! CYNAMON Sproszkowana kora cynamonowca cejlońskiego (Cinnamomum verum) to prawdziwy cynamon, który pomaga obniżać poziom cukru we krwi i działa anty-wirusowo. Nie należy mylić go z korą kasji - cynamonowca chińskiego (C. cas-sia), która przy spożyciu w większych ilościach szkodzi wątrobie. LAPACHO Z rośliny o nazwie pau d'arco (Tabebuia impetigino-sa oraz innych gatunków tabebui) pochodzi kora bogata m.in. w antywirusowy lapachol. Roślina ma właściwości antyseptyczne i pomaga leczyć infekcje wywołane przez bakterie, wirusy i grzyby, choroby jelit, niedokrwistość, reumatyzm. VILCACORA Czepota puszysta, koci pazur czy vilcacora (Uncaria tomentosa) jest źródłem kory bogatej w pentacy-kliczne alkaloidy, które stymulują odporność. Związki te są uznawane za szczególnie cenne w leczeniu wirusowego zapalenia wątroby, chorób reumatycznych, a także AIDS i nowotworów. SOSNA NADMORSKA Kora sosny Pinus pinaster obfituje w antyoksydanty, m.in. katechiny, proantocyja-nidyny, taksifolinę. Wyciąg wodny to opatentowany pikongenol (Pycnogenol) 0 działaniu przeciwobrzęko-wym, usprawniającym krążenie i metabolizm, ochronnym dla naczyń krwionośnych 1 przeciwstarzeniowym. KASZTANOWIEC Kasztanowiec pospolity (Aesculus hippocastanum) dostarcza escyny - mieszanki saponin o działaniu przeciwzapalnym i chroniącym naczynia krwionośne. Związki z kory pobudzają też trawienie i odkażają rany. Odwary i wyciągi poleca się przy zapaleniu żył, obrzękach i wysiękach stawów. BERBERYS Zawarte w korze berberysu zwyczajnego (Berberis vulga-ris) alkaloidy, takie jak berbe-ryna i berbamina, stymulują wydzielanie żółci, łagodzą wymioty i działają rozkurczowo. Stosuje się ją m.in. w schorzeniach wątroby i trzustki, zapaleniu stawów czy pęcherza, chorobach zakaźnych. Głos Dziennik Pomorza Środa, 29.09.2021 Strona Zdrowia U Gdy paznokieć odkleja się od palca. W jaki sposób leczyć onycnolizę? Gdy płytka paznokcia przestaje przylegać do łożyska bez jego urazu. może to być sygnał o chorobie. Nieleczony problem prowadzi do komplikacji Izabela Mortas redakcja@poiskapress.pl Onycholiza to zaburzenie polegające na oddzielaniu się płytki paznokcia od leżącej pod spodem tkanki, przez co pod jej powierzchnią gromadzi się powietrze. Problem nie jest zwykle bolesny, ma jednak wymiar estetyczny, sprzyja też infekcjom. Jego przyczyną mogą być m.in. urazy, zabiegi kosmetyczne i choroby. U większości osób onycholiza występuje przynajmniej raz w życiu, zazwyczaj w sytuacji stłuczenia lub uderzenia paznokcia. Obrazowo można przedstawić to następująco: paznokieć zmienia kolor, zaczyna odstawać, a potocznie mówimy, że schodzi. Jego płytka pozostaje jednak twarda i bez oznak stanu zapalnego. Niepokojące objawy Onycholiza objawia się białym zabarwieniem w miejscu, BU ONYCHOLIZA A GRZYBICA PAZNOKCI Onycholiza bywa mylona z grzybicą paznokci, bo oba schorzenia objawią się utratą przejrzystości płytki. Grzybica ma jednak inny przebieg i wynika z infekcji grzybami (der-matofitami, grzybami drewnopochodnymi i pleśniowymi, a także Candida albicans). Jednak w rozwoju grzybicy często dochodzi do onycholizy. Co więcej, gdy paznokieć odwarstwia się z innych przyczyn, takie uszkodzenie sprzyja infekcjom, w tym grzybami. Oba schorzenia są więc często ze sobą powiązane, a ich leczenie i profilaktyka wymaga utrzymania higieny i odpowiedniej pielęgnacji paznokci. Siniak pod paznokciem to niejedyny skutek urazu mechanicznego, np. stłuczenia. W jego następstwie często dochodzi też do odwarstwienia płytki, czyli onycholizy gdzie następuje odwarstwie-nie paznokcia. Dochodzi do niego na skutek utraty łączności płytki z łożyskiem i wypełnienia wolnej powierzchni powietrzem. Zdarza się, że w miejscu onycholizy rozwija się nadkażenie, zazwyczaj drożdżakami i bakteriami. Zauważymy je, gdy kolor przebarwienia zmieni się na szary, żółty, brązowy, a nawet czarny. Onycholiza raczej nie boć. Odczuwalna może być jedynie infekcja bądź odwarstwienie zachodzące w kierunku macierzy. W wolnych przestrzeniach pod paznokciem może też rozwinąć się hiperkerato-za, czyli nadmierne rogowacenie naskórka. Bez odpowiedniego leczenia prowadzi jednak do powstania bolesnych pęknięć, nagniotków i bruzd. Źródła problemu Przyczyny onycholizy bywają różne. Wśród nich są sytuacje związane z urazami mechanicznymi paznokci i niewłaściwą pielęgnacją. Ale zaburzenie mogą wywołać również niektóre choroby i leki, które z paznokciami nie są bezpośrednio związane. W przypadku pierwotnego problemu o jego wystąpie- niu decydują uwarunkowania genetyczne. Źródłem wtórnej onycholizy mogą być natomiast choroby wirusowe, takie jak opryszczka czy pół-pasiec; choroby bakteryjne (np. zakażenie pałeczką ropy błękitnej); infekcje grzybicze (kandydoza) czy choroby pasożytnicze (świerzb). Przyczyną odklejania się paznokcia mogą być ponadto choroby ogólnoustrojowe takie jak: zaburzenia pracy tarczycy, cukrzyca, niedokrwistość, kolagenozy, toczeń rumieniowaty, kiła, rak płuc, łuszczycowe zapalenie stawów, atopowe zapalenie skóry, łysienie plackowate. A także przyjmowanie niektórych leków, takich jak np. tetracykliny, indometacyna, allopu-rynol, doksorubicyna, ble-omycyna, środki moczopędne z grupy tiazydów. Wtórną onycholizę może wywołać noszenie niewygodnego obuwia, które uciska palce u nóg, a także nadmierna wilgoć (np. w rękawiczkach). Sprawcami problemu bywają też szkodliwe substancje chemiczne zawarte w preparatach do paznokci (głównie formaldehyd i fenol). Zdarza się też jednak, że odwarstwienie paznokci postępuje bez wyraźnego powodu - mówimy wtedy o ony-cholizie idiopatycznej. Jak leczyć paznokieć? W przypadku odchodzenia paznokcia, które nie jest skutkiem urazu, należy przede wszystkim znaleźć i zlikwidować przyczynę problemu. Pomoże w tym dermatolog bądź podolog. Kluczowe będzie wykonanie badania mikrobiologicznego w celu wykrycia ew. zakażenia grzybiczego. Specjalista może zalecić usunięcie paznokcia. Jego odrastanie zwykle trwa od 4 do 6 miesięcy w przypadku dłoni i nawet dwa razy dłużej w przypadku stóp. W leczeniu onycholizy dość powszechnie stosuje się olejek z drzewa herbacianego, który działa bakteriobójczo i prze-ciwwirusowo. Warto smarować nim chore miejsce dwa razy dziennie. Paznokcie zwykle odzyskują zdrowy wygląd, jednak przypadku onycholizy wtórnej jego poprawę może zapewnić leczniczy manicure bądź pedicure wykonany przez wykwalifikowanego kosmetologa. RT 0 PRZECZYTAŁ Onycholiza bywa skutkiem nadmiernej dbałości o wygląd dłoni, jak i tej niedostatecznej Odwarstwianie paznokcia to częsty problem osób, które regularnie poddają się upiększającym zabiegom stóp bądź dłoni. Mowa tu o manicure i pedicure z malowaniem paznokci. Drażniąco na płytkę działają zarówno środki stosowane w trakcie zabiegów, jak i w domowej pielęgnacji -zwłaszcza lakiery i zmywacze, a nawet odżywki (często zawierają formaldehyd). Osobom malującym paznokcie zaleca się więc robienie przerw w zabiegach. Nawet połowa przypadków chorób paznokci to jednak nadkażenia płytki grzybami, często nabyte na skutek niedostatecznej higieny. Do pierwszych objawów należą m.in. jej łamliwość, obecność bruzd, przebarwienia, pofałdowanie, rozwarstwianie, nadmierne zgrubienie i rogowacenie podpaznokcio-we. W zaawansowanym stadium rozwoju grzybicy paznokieć staje się matowy i przebarwiony na żółto lub biało, a później ciemny, a na- wet zielony. Oprócz podłużnych i poprzecznych uszkodzeń pojawiają się zmatowienie, zaburzenia wzrostu, uszkodzenia, kruchość i łamliwość. Łożysko ulega pogrubieniu i rogowaceniu, a płytka - zwyrodnieniu i degeneracji, w tym odwarstwianiu się i oddzielaniu. Skłonność do zakażeń grzybiczych zwiększają: ucisk paznokci, osłabienie odporności i zaburzenia hormonalne. (ARŻ) Infekcja C. albicans częściej dotyczy paznokci rąk Nawrotom onycholizy można zapobiegać. Ważna jest profilaktyka, higiena i naturalna pielęgnacja Onycholiza to przypadłość, która może powracać, ponieważ bywa uwarunkowana genetycznie. Jednak na jej rozwój mają też wpływ czynniki zewnętrzne. Warto więc dbać o profilaktykę, która zmniejszy ryzyko jej nawrotów. Paznokcie warto obcinać krótko, a do usuwania skórek stosować metodę ich odsuwania patyczkiem zamiast wycinania. Dobrze jest zrezygnować z inwazyjnych zabiegów kosmetycznych i postawić na naturalną pielęgnację za pomocą odżywek olejowych. Odra- dzane są zabiegi takie jak manicure żelowy, akrylowy bądź hybrydowy ze względu na substancje chemiczne zawarte w stosowanych preparatach, a zwłaszcza agresywny proces ściągania lakieru. W trakcie prac domowych najlepiej używać rękawiczek ochronnych, by zabezpieczać paznokcie przed środkami chemicznymi. W ich noszeniu warto jednak robić przerwy, ponieważ nadmierna wilgoć również szkodzi paznokciom. (IM) Zdejmowanie trwałych lakierów wymaga namaczania paznokci w roztworze acetonu, który w trakcie zabiegu wnika w tkanki 12 Strono Zdrowiu Głos Dziennik Pomorza Środa, 29.09.2021 11 rI /a tydzień unos ZNACZENIE WITAMINY C DLA ZDROWIA PRZYCZYNY ROZWOJU CHORÓB PSYCHICZNYCH I ICH OBJAWY Dlaczego wysoki cholesterol jest tak niebezpieczny dla zdrowia? EKSPERT WYJAŚNIA: VZ* Podwyższone stęże-vj nie cholesterolu nie daje żadnych objawów, dlatego też tak dużo osób nie ma świadomości jego występowania. Niestety, jednymi z pierwszych objawów podwyższonego cholesterolu są zdarzenia sercowo-naczy-niowe, takie jak zawał serca czy udar mózgu. Niestety, wtedy jest już za późno - cholesterol zrobił swoje w organizmie. Dlatego też kluczowym elementem leczenia wysokiego stężenia cholesterolu jest edukacja -przekazanie wiedzy, dlaczego j est tak ważny, j akie mogą być konsekwencje jego wysolach wartości. Kluczowa jest zwłaszcza ocena stężenia cholesterolu we krwi. Daje to ■i ■ - ■■■ ■■ lsur ■■ ■ ■ szansę na wczesne rozpoznanie choroby i zapobieganie czy opóźnianie wystąpienia zawału i udaru. Dr hab. n. med. Piotr Dobrowolski, profesor NaroctowefpIretytutuKarcfio-logii. Kierownik Samodzielnej Poradni Upktowej Czy za pomocą diety można wspomóc gojenie ran? EKSPERT WYJAWI# ŚNIA: Nawet najno-U wocześniejsze sposoby leczenia mogą okazać się bezskuteczne, jeśli pacjent nie jest odpowiednio nawodniony i odżywiony. Obecność rany zwiększa zapotrzebowanie na składniki odżywcze, co może pogłębiać niedobory pokarmowe. Mechanizm ten to swego rodzaju błędne koło: niedożywienie sprzyja powstawaniu trudno gojących ran, a ich obecność pogłębia niedożywienie. Zapotrzebowanie kaloryczne u chorego z raną może być o 30-50 proc. wyższe niż u osoby zdrowej. Procent ten zależy od rodzaju rany i jej powierzchni, a także od aktywności pacjenta - inne potrzeby ma osoba stale leżąca w łóżku, a inne taka, która jest bardziej mobilna. Z tego względu chory wymaga diety o odpowiedniej zawartości energii, białka i innych składników odżywczych, zwłaszcza tych niezbędnych w procesie gojenia. Taka dieta może stanowić duże wyzwanie dla opiekuna - trzeba zwracać uwagę na to, aby przygotowywane posiłki były kompletne, zbilansowane, ale także dobrze tolerowane i urozmaicone. Niestety, zdarza się, że chory nie ma apetytu, odmawia jedzenia albo pokrycie zwiększo- nego zapotrzebowania na energię czy białko jest niemożliwe w ramach tradycyjnej diety. Wówczas konieczne może być wykorzystywanie doustnych preparatów odżywczych. Są przeznaczone dla pacjentów z trudno gojącymi ranami i w skondensowanej, prostej do spożycia formie, zawierają odpowiednią mieszankę substancji wspierających proces odbudowywania tkanek. Beata Góralska, pielęgniarka, przewodnicząca Zespołu ds. Profilaktyki Odleżyn i Ran Przewlekłych. Szpital Morski w Gdyni Zdarza mi się pożyczać maszynkę do golenia mojego męża. Czy to zły pomysł? EKSPERT WYJA-\Z# ŚNIA: Współdziele-Tj nie przyborów higienicznych, takich jak maszynka do golenia, to na- 9B wyk, który warto zmienić. Używanie tych samych akcesoriów może zaszkodzić zarówno nam, jak i partnerce czy partnerowi. Nawet kiedy jesteśmy przekonani, że druga osoba jest zdrowa, istnieje ryzyko obecności patogenów na skórze, które mogą być przeniesione na akcesoriach. W czasie golenia na powierzchni skóry powstają mikrouszkodzenia, przez które wniknąć mogą wirusy wywołujące m.in. opryszczkę, brodawki czy mięczaka zakaźnego. Dodatkowo istnieje ryzyko przedostania się ze skóry partnera bakterii (np. gronkowca powodującego zapalenie mieszków włosowych) lub grzybów, nawet jeśli nie doszło do widocznego gołym okiem skaleczenia. Niektóre przedmioty lepiej więc zachować wyłącznie dla siebie. Dr n. med Mariusz Sikora, dermatolog iwenerolog Czym jest pektyna i jak ją stosować? Związek obecny w owocach zapewnia ?likatną strukturę, a w łączeniu z ;m i kwasami zagęszcza Odżywianie Agata Orzełowska Pektyna to korzystny dla zdrowia rodzaj błonnika rozpuszczalnego w wodzie, który ma zdolność wchłaniania i utrzymywania dużych ilości płynów. Jej właściwości żelujące są wykorzystywane w owocowych przetworach, takich jak dżemy, konfitury, marmolady i galaretki. Dzięki niej zyskują gęstą i sprężystą konsystencję. Nie wszystkie owoce są równie bogate w pektynę, dlatego w domowych przetworach często stanowi ona oddzielny składnik. Do działania potrzebuje kwaśnego środowiska i obecności cukrów. Ich dodatek można jednak zmniejszyć, stosując pektynę poddaną obróbce chemicznej. W przemyśle spożywczym pektynę stosuje się jako środek żelujący, np. w miejsce żelatyny, ale też zagęszczający, stabilizujący, emulgujący i glazurujący. Czym są pektyny? Pektyna to ogólna nazwa grupy związków chemicznych należących do błonnika pokarmowego rozpuszczalnego w wodzie. Stanowi mieszaninę węglowodanów występujących naturalnie w ścianach komórkowych roślin iW 'Mi Najbardziej znane zastosowanie pektyny to żelowanie dżemów, powideł i galaretek. Ten naturalny związek nie tylko ułatwia robienie przetworów, ale też wspiera zdrowie i ma zdolność tworzenia żelu w środowisku kwaśnym. Pod względem chemicznym pektyny są polisacharydami, czyli wielocukrami. Mają postać łańcuchów złożonych z cząsteczek kwasu D-galakturonowego, który jest pochodną cukru prostego ga-laktozy. Najlepsze źródła Związki pektynowe występują prawie we wszystkich owocach i warzywach, a także innych roślinach, jednak największe ilości zawierają skórki cytrusów - nawet do 30 proc. W całych produktach jest ich znacznie mniej - dobre źródła to m.in. jabłka (1-1,5 proc.), pomarańcze (0,5-3,5 proc.), morele (l proc.) czy wiśnie (0,4 proc.). Związki występują obficie też w innych owocach spokrewnionych z jabłkami, takich jak gruszki, brzoskwinie, czereśnie, jeżyny, porzeczki, agrest, aronia, tarnina, pigwa czy owoce pi-gwowca. Zawierają je również bataty, cukinia, marchew, nasiona roślin strączkowych i ziarna zbóż. Pektyna spożywcza najczęściej pozyskiwana jest z owoców cytrusowych, buraków cukrowych, łupin soi i skórek owoców mango. Rodzaje pektyn i ich zastosowanie Pektyny można podzielić na naturalne i spożywcze. Te pierwsze występują w surowcach roślinnych, natomiast pektyna spożywcza pozyskiwana jest z określonych części roślin o największej jej zawartości. Choć z tego powodu uznawana jest za produkt naturalny, jej popularny rodzaj w postaci pektyny amidowa-nej do takich nie należy. To wyrób przemysłowy powstający z pektyny w procesie zwiększającymjej właściwości żelujące. W domowych przetworach sprawdzi się też jednak pektyna jabłkowa, którą można kupić w sklepie spożywczym, a jej roztwór przygotować samodzielnie poprzez gotowanie obierków jabłek i ogryzków pozbawionych pestek. Ze względu na swoje właściwości, pektyna znalazła szerokie zastosowanie w przemyśle spożywczym jako dodatek do żywności 0 symbolu E440 (w przypadku pektyny amidowanej to E442). Najczęściej stosuje się ją do produkcji przetworów owocowych, nadzień cukierniczych, gotowych deserów 1 sosów. Jest też wykorzystywana w przemyśle kosmetycznym i farmaceutycznym. Właściwości prozdrowotne W przewodzie pokarmowym pektyna wiąże cholesterol i toksyny, m.in. metale ciężkie, ograniczając ich wchłanianie w jelitach. W ten sposób pomaga obniżać poziom „złego" cholesterolu LDL we krwi i odtruwać organizm, co jest istotne m.in. w profilaktyce miażdżycy i zmian nowotworowych. Pektyna ma także właściwości ułatwiające trawienie pokarmów wysoko-tłuszczowych i ograniczające tworzenie się kamieni żółciowych. Zapobiega gwałtownym wahaniom poziomu glukozy we krwi, dzięki czemu pomaga normować wydzielanie insuliny i ma istotną rolę w zapobieganiu insulinoopor-ności i cukrzycy. Działanie pektyn wspiera również utrzymanie prawidłowej masy ciała, gdyż związki te wydłużają czas odczuwania sytości, odżywiają korzystną mikroflorę jelita grubego i regulują rytm wypróżnień. Wykazują ponadto właściwości przeciwbakteryj-ne, przeciwwirusowe i prze-ciwgrzybicze. Są przydatne w leczeniu biegunek, zwłaszcza na tle bakteryjnym. CZY PEKTYNA MOŻE BYĆ SZKODLIWA? Naturalna pektyna jest produktem bezpiecznym i dobrze tolerowanym. Ostrożność warto jednak zachować w przypadku pektyny amidowanej. To związek syntetyczny, do którego produkcji stosuje się toksyczny amoniak. Stopień oczyszczenia gotowego produktu może nie być dostateczny. by zapewnić całkowite bezpieczeństwo jej długotrwałego spożywania. Nadmierne porcje pektyny mogą powodować wzdęcia i gazy oraz ograniczać przyswajanie substancji czynnych z leków. Stosowanie diety bogatej w pektyny przy farmakoterapii należy skonsultować z lekarzem. Glos Dziennik Pomorza Środa, 29.09.2021 Region 13 Sklepy otwarte w niedziele rosną jak grzyby po deszczu Agnieszka Domka-Rybka agnieszka.donik3@polskapfess.pl , . . *<**** ,£ Wiele sieci handlowych otworzyło swoje sklepy w niedziele. korzystając ze statusu placówki pocztowej. Teraz do tej listy dołączyło Netto, które -od 26 września-jest czynne przez siedem dni tygodnia. Pod koniec września ma się również otworzyć Audian. Gra warta świeczki? Sejm przegłosował już ustawę uszczelniającą handel. - Długo wstrzymywaliśmy się z tą decyzją. Jednak, analizując sytuację naszej branży i operując na wysoce konkurencyjnym rynku, nie mogliśmy dłużej czekać - twierdzi Krzysztof Kamiński, dyrektor operacyjny Netto Polska. - Ważnym argumentem były też głosy klientów, którzy chcą korzystać z oferty sklepów otwartych w niedziele. Wczoraj Netto otworzyło pierwszych 27 sklepów, w tym jeden na Pomorzu - Gdańsk ul. Kalinowa 3. Od niedawna takie zakupy można robić w wybranych Ka-uflandach. Według informacji portalu Bankier.pl, związkowcy tej sieci wystąpili z wnioskiem do zarządu w sprawie dodatków za pracę w niedziele niehandlowe. Oczekują przyznania 100 proc. podwyżki godzi- Nowe przepisy mogą wejść w życie z początkiem 2022 r. nowej dla każdego zatrudnionego, który stawi się do pracy w wolną niedzielę. Podwyżki miałyby obowiązywać od października do grudnia br. Otwarcie sklepów zapowiedział też Auchan: - Pod koniec września wprowadzimy w niektórych swoich sklepach usługi kurierskie i pocztowe - informuje biuro prasowe sieci Auchan. To samo planuje zrobić Car-refour, na razie w niedziele są czynne sklepy franczyzowe tej sieci. Równieżwtej sieci związkowcy zbuntowali się przeciwko „udawaniu poczty". Zapowiedzieli walkę o wolne niedziele. Wydali zresztą oświadczenie, w którym czytamy: „Organizacja Zakładowa NSZZ „Solidarność" Carrefour Polska stanowczo sprzeciwia się próbom ominięcia zakazu niedzielnego handlu. Odebranie pracownikom jedynego dnia wolnego zagwarantowanego przez us-tawę jest brakiem poszanowani ich godności i pracowników do odpoczynku, możliwości spędzeni tego czasu z rodziną. Wieloza-daniowość, niskie wynagrodzenia, narażenie na zakażanie C0VID-19 są dostatecznym czynnikiem stresującym pracowników sektora handlu". Lista sklepów czynnych siedem dni w tygodniu stale się powiększa. Obecnie zakupy w niedziele zrobimy jeszcze m.in. w wybranych sklepach Biedronki, Lidia, Dino, Polomarketu, Intermar-che, Grupy Eurocash (Lewia-tan, Delikatesy Centrum, ABC, Mila, Groszek Euro Sklep), Żabce. Tymczasem Sejm przyjął ustawę uszczelniającą niedzielny handel. Ma ukrócić proceder otwierania sklepów „na placówkę pocztową". Zgodnie z projektem, sklep będzie mógł prowadzić działalność w niedziele niehandlowe jako placówka pocztowa, ale pod warunkiem, że będzie ona dla niego przeważająca i przychody z przesyłkowego biznesu przekroczą 50 proc. pozostałych. „Zostanie wprowadzony obowiązek prowadzenia ewidencji pokazującej, jakie są przychody z tej przeważającej działalności, a jakie z pozostałej . Inspekcja Pracy będzie badała ten rejestr. Projekt wprowadza też nową definicję przeważającej działalności, której celem jest ograniczenie zbyt częstej zmiany działalności głównej" - powiedział PAP poseł Janusz Śniadek, wnioskodawca projektu. Nieoficjalnie mówi się, że prace nad tą ustawą zmierzają w tym kierunku, aby uzupełniające ją przepisy weszły w życie z początkiem przyszłego roku. ©® Włącz światła na rowerze! [Weckwerth marek.weckwerth@polskapress.pl -Głupota tych osób jest porażająca - komentują bez ogródek nasi czytelnicy zaniepokojeni widokiem, czy może raczej jego brakiem, nieoświetlonych rowerzystów przemykających ulicami, ścieżkami i chodnikami. Problem pojawia się każdego roku jesienią. Problem rzeczywiście przybrał na sile, bowiem rowerzystów jest coraz więcej, nastała moda n a aktywny tryb życia. To akurat dobrze, ale dlaczego wyobraźnia niektórych ludzi jest tak ograniczona? - pytają retorycznie obserwatorzy nagannych zachowań dużej części cyklistów. - Dobrze, że chociaż rowery miejskie i hulajnogi elektryczne mają uruchamiane automatycznie lampki. Te sprzedawane w sklepach nie mają zamontowanych na stałe lampek i trzeba je sobie dokupić - do-dają. Należy się mandat Za jazdę po zapadnięciu zmroku bez oświetlenia grozi mandat karny od 20 do 500 złotych. Wysokość zależy od uznania interweniującego policjanta, który określa jak duże zagrożenie spowodował rowerzysta. Mandatu można nie przyjąć, a wtedy sprawa kierowana jest do rozpatrzenia przez właściwy rejo- nowosąd. Z formalnego punktu widzenia sąd może ukarać niesfornego sprawcę wykroczenia nawet na 5-tysięczną grzywnę. Prawda jest jednak taka, że reakcji mundurowych raczej nie widać. Większa akcja dyscyplinująca mogłaby wpłynąć na poprawę bezpieczeństwa. - Każdy kto ryzykuje otrzymanie mandatu za brak oświetlenia roweru po zapadnięciu zmroku powinien sobie prze-kalkulować, czy się opłaca - czy te kilka złotych za lampki nie byłoby lepszą inwestycją niż konieczność płacenia kilkuset za dopuszczenie się wykroczenia - proponuje młodszy inspektor Maciej Zdunowski, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy, sam zapalony rowerzysta szosowy, mający na koncie wiele kilometrów. - Przy czym dolegliwość w postaci mandatu jest niczym w porównaniu z tym, co może się stać, jeśli rowerzysta zostania poszkodowany w wypadku. Przecież z tego trzeba sobie zdać sprawę - rowerzysta jest niechronionym żadnymi systemami bezpieczeństwa uczestnikiem ruchu, a zatem powinien zadbać o to, aby był widoczny. Naczelnik radzi oświetlić rower nie tylko podczas jazdy wieczornej i nocnej, ale także zawsze wtedy, gdy wjeżdża się na drogę publiczną. W ciągu dnia nie jest to obowiązkowe, ale zdecydowanie poprawia bezpieczeństwo. ©® AUTOPROMOCJA m Organizator: Mecenas: Polska Strefa inwestycji Uczestnicy tegorocznej edycji Nasze Dobre: ^ MAR1POI CiiUS ^ OHYClWAŁm^K) y SJfNGT0N »« IS ^Om^tałia HURTOWNIA BUOOWLAHA #41* t pftftrpfnt) MQWI VA IS r- SAFEROAD jmk-serwis >: auRRcss mm Snickers Workwear Outłet spoNonmn 14 Z ŻYCIA GWIAZD Po godzinach Głos Dziennik Pomorza Środa, 29.09.2021 CELEBRYCI Dorota Szelągowska zrobiła badania Kiedy celebrytka była dzieckiem, jej mama zachorowała na raka. Katarzyna Grochola pokonała chorobę, a jej córka promuje obecnie zdrowy tryb życia. Z okazji swych niedawnych urodzin zrobiła sobie badania piersi i poinformowała o tym swe fanki na Instagramie. Jako że osiągnęłam już ten słuszny wiek, pierwszy dzień 41. roku życia, uczciłam go mammografię, co uważam za najbardziej rozsądny toast" - podpisała zdjęcie z gabinetu lekarskiego. CELEBRYCI Julia Wieniawa jest już duża To prawie dwa lata, od kiedy młoda aktorka związała się ze swym kolegą po fachu - Nikodemem Rozbickim. Teraz podczas wywiadu zżurnalistą zdradziła niecosekretówtej relacji. -My się zna my dosyć długo, z 6 czy 7 lat i tam mieliśmy generalnie „on and offagain" przez całe moje życie. W końcu przyszedłczas, że na tyle ja już jestem duża i on jużjest duży, że po prostu na siebie w końcu trafiliśmy na serio - powiedziała 22-latka. Tomasz Oświeciński czekana premierę Gwiazdor filmów Patryka Vegi zagrał niedawno w sensacyjnej produkcji „Ali In - Jak okraść państwo". Niestety: planowana na jesień premiera została przesunięta na nieokreśloną przyszłość. „Twórcy zabezpieczyli materiał w bezpiecznym miejscu i szukają kanału dystrybucji dającego pewność, iż materiał obejrzycie w niezmienionej formie" - poinformował aktor na Instagramie. CELEBRYCI Krystyna Janda zaszczepiła się Popularna aktorka wywołała skandal, kiedy na początku roku ominęła kolejkę i zaszczepiła się przeciw COVID-owi. Nic dziwnego, że teraz nie zwlekała z przyjęciem trzeciej dawki. I już jest po szczepieniu! „Wróciłam w nocy zmęczona, ale zadowolona, bo rano wzięłam trzecią dawkę szczepionki i dałam radę z tą podróżą i pięcioma godzinami na scenie" - napisała na Instagramie. (GZL) Krzyżówka nr 151 Poziomo: 1) stawiany przez astrologa, 5) wydział, kierunek studiów, 9) lwica z afrykańskiego buszu, 10) rzymski bożek miłości, 12) młotem lub oszczepem, 14) cenny kamień szlachetny, 15) nieskomplikowana prądnica przy rowerze, 16) siły zbrojne państwa, wojsko, 17) cukierek jak roślina ozdobna, 18) uczeń szkoły wojskowej, 19) tytuł noweli Bolesława Prusa, 22) liczy się z każdym groszem, 23) choroba układu oddechowego, dychawica, 28) miękki ser podpuszczkowy, 29) otrzymał Oscara za grę w filmie „Zapach kobiety", 30) bokserska arena, 31) uczucie silniejsze od zazdrości, 34) kryje i naprawia dachy, 38) policyjny szpaler otaczający demonstrantów, 39) daje początek rzece, 40) w rękach woźnicy, cugle, 41) miękka tkanina podobna do aksamitu, 42) sztuka artystycznego pisania. Pionowo: 1) Tomasz Łęcki z powieści „Lalka" Bolesława Prusa, 2) świeżo powołany do wojska, 3) chroni szyję przed chłodem, 4) „oko" łodzi podwodnej, 5) spodnie z grubego materiału, 6) akt prawny uchwalany w Sejmie, 1 2 3 4 ■ ■ 5 6 7 8 ■ ■ ■ ■ 9 ■ ■ ■ ■ ■ ■ 10 11 ■ ■ 12 13 ■ ■ 14 ■ 15 ■ 16 ■ ■ 17 ■ ■ 18 ■ ■ 19 20 21 ■ 22 ■ 23 24 25 ■ ■ ■ 26 ■ ■ ■ ■ 27 ■ ■ ■ 28 ■ 29 ■ 30 ■ ■ ■ PfHHH ■ ■ ■ 31 32 33 34 35 36 37 ■ ■ ■ ■ ■ ■ 38 ** l u ■ 39 ■ ■ ■ ° ■ ■ ■ 40 ■ ■ 41 ■ ■ 42 □ □ □ □ □ r ■ ■ 7) tropikalny owad budujący kopce, 8) długa, podniosła wypowiedź, 11) król Itaki, mąż Penelopy, 13) Emil, autor powieści „Ger- minal", 20) ogólnie przyjęta zasada, reguła, 21) śpiewa przebój „Miłość jak wino", 24) owoc fasoli lub grochu, 25) ruch pomagający leczyć uzależnienia, 26) barwa sierści rumaka, 27) wynagrodzenie żołnierza zawodowego, 31) zakręt rzeki, meander, 32) jedno z kilku opracowań projektu, 33) centrum tarczy strzeleckiej, 35) ma granicę na Uralu, 36) wafel przekładany kremem, 37) pochyły stok wzniesienia, góry. 7) tropikalny owad budujący kopce, 8) długa, podniosła wypowiedź, 11) król Itaki, mąż Penelopy, 13) Emil, autor powieści „Ger- minal", 20) ogólnie przyjęta zasada, reguła, 21) śpiewa przebój „Miłość jak wino", 24) owoc fasoli lub grochu, 25) ruch pomagający leczyć uzależnienia, 26) barwa sierści rumaka, 27) wynagrodzenie żołnierza zawodowego, 31) zakręt rzeki, meander, 32) jedno z kilku opracowań projektu, 33) centrum tarczy strzeleckiej, 35) ma granicę na Uralu, 36) wafel przekładany kremem, 37) pochyły stok wzniesienia, góry. K ■ P ■ D Z | K A P L A Ż A ■ N ■ 0 0 P 0 L E ■ M ■ L ■ ■ V ■ Z W I A D L ■ R ■ B I A Ł E P L A M Y ■ E ■ W U S T K A ■ D ■ ■ I ■ N ■ M U M I A M ■ E ■ T ■ Ł 0 S K 0 T ■ U ■ 0 ■ G B A R B A D 0 S ■ ■ P I S T A C J A ■ N ■ Ł ■ E ■ A L F A ■ T ■ R ■ A ■ M I M 0 Ś R ó D ■ ■ D Y R E K C J A ■ T ■ T ■ M 0 ■ A ■ K ■ Z A Ł 0 G A P 0 N T 0 N A ■ 0 ■ R ■ ■ C ■ A ■ A P 0 P R A D C H 0 J A R 0 ■ A ■ J ■ ■ 0 ■ N ■ C L A T T E ■ ■ T R E P Y E ■ A ■ K A NTÓTNIITEIR K A ■ R ■ Z TVHIT Donbass TVP KULTURA 20:00 Noworosja to państwo wirtualne, rządzone przez watażków, uzależnione od mitycznej matki - Rosji. Tu propaganda uchodzi za prawdę, wojna za pokój, a nienawiść przedstawiana jest jako miłość. 3 i ■f „ 40 lat minęło TVN721:35 Opowieść o kryzysie wieku średniego. Debbie i Pete są ze sobą od lat. Mają dwie córki, obciążoną hipotekę i małe firmy. Jednak ich życie nie wygląda jak dawniej. Czy codzienne problemy staną na drodze do szczęścia? SPORT Liga Mistrzów UEFA TVP 120:55 Juventus zagra w Turynie z Chelsea. Drużyny te zdobyły po 3 punkty w pojedynkach odpowiednio z Malmó FF i Zenitem Petersburg. W bramce Juve powinien wystąpić Wojciech Szczęsny. Władcy ognia TV PULS 22:00 Ludzie żyją w podziemnych schronach, a na powierzchni Ziemi panują smoki. Przybycie grupy Amerykanów, którzy twierdzą, że znają sposób na wybawienie świata od bestii, przerywa tę wegetację. Wodnik (20.01-18.02) Zamiast czekać biernie na rozwój wydarzeń, staraj się aktywnie wpływać na to, co się wo-kółCiebiedzieje. Horoskop dziennyzapo-wiada, że możesz dzięki temu sporo osiągnąć. Ryby (19.02-20.03) Ktoś będzie dzisiaj krytycznie oceniał to, co zrobisz, ale horoskop na dziś uspokaja, że wia-rygodnośćtych słów będzie bliska zeru. Rób swoje i nie przejmuj się tymi złośliwościami. Baran (21.03-19.04) Będziesz dzisiaj przez cały dzień w doskonałym nastroju. Horoskop dzienny na środę bardzo wyraźniezapowiada, że nawet drobne niepowodzenia nie będą wstanie tego zmienić. Byk (20.04-20.05) Poświęć więcej niżzazwyczaj czasu swoim najbliższym. Horoskop dzienny mówi, że masz pod tym względem trochę do nadrobienia. Bliźnięta (21.05-21.06) Horoskop dzienny na środę mówi, że musisz przygotować się na drobnesłowne utarczki z osobą, która będzie miała inne zdanie niżTy. Rak (22.06-22.07) Ktoś poprosi Cię dzisiaj o pomoc Horoskop dzienny na środę bardzo wyraźniezapowiada, żeTwoje wsparcie będzie nieodzowne. Lew (23.07-22.08) Horoskop dzienny radzi - nie marnuj dzisiaj czasu na przekonywanie innych do swoich pomysłów, jeśli zauważysz, że nie wzbudzają one u nich większego zainteresowania. Panna (23.08-22.09) Zadbaj dzisiaj o potrzeby swojego organizmu. Horoskop na dziś ostrzega, że lekceważenie jakichkolwiek niepokojących objawów może spowodować w przyszłości fatalne skutki. Waga (23.09-22.10) Ktoś będzie dzisiaj próbował obarczać Qę swoimi obowiązkami. Horoskop dzienny na środę wyraźnie zapowiada, że może to stać się przyczyną konfliktu między Wami. Skorpion (23.10-21.11) Przez cały dzień rozpieraćCię będzie wyjątkowa energia. Horoskop dziennyzapowiada, że dzięki temu uda Q się bardzo dużo osiągnąć Strzelec (22.11-21.12) Ludzie będą z zainteresowaniem słuchać tego, co powiesz. Horoskop na dziś mówi, że niektórzy będą się także na Tobie wzorować. Koziorożec (22.12 -19.01) Nie przechwalaj się swoimi pomysłami, bo horoskop dzienny na środę ostrzega, że niektórzy mogą sobie przypisywać ich autorstwo. www.gp24.pl www.gk24.pl www.gs24.p Prezes oddziału Polska Press Piotr Grabowski, piotr.grabowski@polskapress.pl Redaktor naczelny Przemysław Szymańczyk przemyslaw.szymanuyk@polskapress.pl, tel. 607 287 664 Zastępcy redaktora naczelnego Marcin Stefanowski, Koszalin, tel. 697770 227 marcin.stefanowski@polskapress.pl Ynona Husaim-Sobecka, Szczecin, tel. 697 770 218 ynona.sobecka@polskapress.pl Wojciech Frelichowski, Słupsk, tel. 519 503 638 wojciech.frelichowski@polskapress.pl Dyrektor drukarni Stanisław Sikora, tel. 602740087 s.sikora@pprint.pl Dyrektor dziahi marketingu Robert Gromowski, tel. 502 339113 robert.gromowski@polskapress.pl Dyrektor działu reklamy Ewa Żelazko, tel. 500 324 240 ewa.zelazko@polskapress.pl Prenumerata, tel. 94 3401114 Głos Koszaliński -www.gk24.pl ul. Mickiewicza 24, 75-004 Koszalin, tel. 94 347 35 00, fax 94 347 3513 tel. reklama: 94 347 35 72, redakcja.gk24@polskapress.pl, reklama.gk24@polskapress.pl Głos Pomorza - wwwigp24.pl ul. Henryka Pobożnego 19,76-200 Słupsk, tel. 59 848 8100, fax 59 848 8104, tel. reklama: 59 848 8111, redakqa.gp24@polskapress.pl, reklama.gp24@polskapress.pl Głos Szczeciński - www.gs24.pl ul. Nowy Rynek 3,70-533 Szczecin, tel. 9148133 00, fax 9148133 60. tel. reklama: 9148133 92, : edakcja.gs24@polskapress.pl reklama.gs24@polskapress.pl ODDZIAŁY Szczecinek ul. Plac Wolności 6,78-400 Szczecinek, tel. 94 374 8818, fax 94 374 23 89 Stargard ul. Wojska Polskiego 42.73-110 Stargard, tel. 91578 47 28, fax 9157817 97, reklama tel. 91578 47 28 ©®- umieszczenie takich dwóch znaków przy Artykule, w szczególności przy Aktualnym Artykule, oznacza możliwość jego dalszego rozpowszechniania tylko i wyłącznie po uiszczeniu opłaty zgodnie z cennikiem zamieszczonym na stronach www.gk24.pl/tresci,www.gp24.pl/tresci, www.gs24.pl/tresci, i w zgodzie z postanowieniami niniejszego regulaminu. Polskie Badania Czytelnictwa Nakład Kontrolowany ZKDP ■KU.UITIIHHIt POLSKA PRESS GRUPA WYDAWCA Polska Press Sp. z o.o. ul. Domaniewska 45,02-672 Warszawa, tel. 22 20144 00, fax: 22 2014410 Skład Zarządu: Tomasz Przybek. Prezes Zarządu Dorota Kania, Członek Zarządu Maciej Kossowski, Członek zarządu Miłosz Szulc, Członek zarządu Dyrektor artystyczny Tomasz Bocheński Dyrektor marketingu Sławomir Nowak, slawomir.nowak@polskapress.pl Dyrektor zarządzający biura reklamy Maciej Kossowski maciej.kossowski@polskapress.pl Dyrektor kolportażu Karol Wlazło karol.wlazlo@polskapress.pl Agencja AIP kontakt@aip24.pl Rzecznik prasowy Adrian Majchrzak, tel. 22 20144 38, adrian.majchrzak@polskapress.pl Głos Dziennik Pomorza Środa, 29.09.2021 15 Brutalny mord nad jeziorem Zelwa Oskarżonego przywieźli z Korsyki Helena Wysocka redakqa.kfakow@polskapress.pl Z sądu Jest profesorem jogi. Ma 48 lat i siwiejące skronie. W środę w sądzie miał kamienną twarz, bez cienia emocji. Jakby nie zdawał sobie sprawy z tęgo. że resztę życia może spędzić za kratami. Prokurator oskarża go o uprowadzenie oraz zabójstwo (i to ze szczególnym okrucieństwem) ojca nastoletnich dzieci. Witold Z. miałnie tylko zadać mężczyźnie śmiertelny cios nożem, ale też wcześniej go katować, a później poćwiartować zwłoki, by utrudnić ich identyfikację. A po zbrodni dalej bawić się przy ognisku, jakby nic się nie stało. Dziś po 21 latach od tragedii, gdy inni uczestnicy tej krwawej biesiady już kończą odbywanie kary, Witold Z. zasiadł na ławie oskarżonych Sądu Okręgowego w Suwałkach. Część procesu, z uwagi na jego dobro, została utajniona, więc nie wiadomo, co oskarżony powiedział sądowi, aczego się wyparł. Pewne jest jednak, że Witold Z., który parę miesięcy temu wyszedł z więzienia, może znowu trafić za kraty. I to na wiele, wiele lat. Bał się i martwił o synów Sejny, 2000 rok. Stanisław B. miał wówczas 36 lat i samotnie wychowywał dwóch nastoletnich synów. Ich matka 6 lat wcześniej tragicznie zginęła w wypadku samochodowym. - Po śmierci żony załamał się, zaczął zaglądać do butelki -opowiadali w sądzie krewni. -Zdarzało się, że przez kilka dni nie pojawiał się w domu. Pracował dorywczo i często odwiedzał - mieszkających na wsi - brata i bratową. Kiedyś nawet prosił, że jeśli coś mu się stanie, to żeby zaopiekowali się jego dziećmi. Czego się obawiał? - W Sejnach został zabity starszy człowiek - wspominał jego brat JózefB. - Wedługmnie denerwował się w związku z tą sprawą. Wiem, że przychodziła do niego policja, przeszukiwała mieszkanie, ale nie znalazła nic podejrzanego. Mam swoje życie, nie wiem, jak ta sprawa się skończyła. Pod koniec czerwca 2000 roku JózefB. wraz z żoną przyjechali do Sejn do kościoła. Po nabożeństwie zajrzeli > - f Witold Z. stanął przed sądem 21 lat po zabójstwie nad jeziorem. Sąd oceni, czy był jego inicjatorem do mieszkania Stanisława, by zobaczyć, jak mu się wiedzie. Często tak robili. Jednak tego dnia zastali tylko dzieci. - Powiedziały, że taty nie ma od dwóch dni - wspomina bratowa. - Wyszedł z domu z Witoldem Z., z którym znali się od lat i dość często się spotykali. Zaczęliśmy szukać Stanisława na własną rękę. Kobieta telefonowała do Z., ale ten jej nie pomógł. Oświadczył, że nie widział zaginionego od dłuższego czasu. Poza tym, że niepijeodlatirzuciłsłuchawką. Dzień później, gdy w mieście przypadkowo natknął się na synów Stanisława, miał im powiedzieć, że odwiózł ich ojca do parku, gdzie tamten przyłączył się do siedzących tam pijaczków. - Nie uwierzyliśmy i zgłosiliśmy sprawę policjantom - dodaje bratowa. - Jakiś czas później z telewizji dowiedzieliśmy się, że w Puszczy Augustowskiej odnaleziono ciało Stanisława. Potwierdziła to policja. Pili i bili. Przez kilka godzin Kilka miesięcy później na ławie oskarżonych Sądu Okręgowego w Suwałkach zasiadło czterech młodych mężczyzn. Wśród nich nie było Witolda Z., który jakby zapadł się pod ziemię. Nie było go ani w domu, ani w pracy. Nic nie dało kilkudniowe przeczesywanie Puszczy Augustowskiej, gdzie mógłby się ukryć. Nie pomogły też wystawiane przez śledczych listy gończe. Ci, których organom ścigania udało się zatrzymać, opowiadali, że feralnego dnia pojechali na ognisko nad jeziorem Zelwa, w pobliżu wsi Wiłkokuk (pow. sejneński). ByliznimiiStanisław B., i Witold Z. W trakcie libacji alkoholowej pomiędzy dwoma wymienionymi mężczyznami miało dojść do sprzeczki. Podobno poszło o nóż, który wprzeszłości Stanisławpożyczył od Z. i go nie oddał. Z relacji oskarżonych wynikało, że atakowany Stanisław B. próbował uciekać z lasu. Jednak, kiedy odbiegł od ogniska zaledwie kilkaset metrów, sprawcy rzucili się za nim w pogoń. Dopadli go, wpako- Stanisława przykuli kajdankami do drzewa. Okładali go pięściami i kijem. Parę godzin później mężczyzna otrzymał kilka ciosów nożem wali do auta i ponownie przywieźli nad jezioro, gdzie przykuli kajdankami do drzewa. Później pili i bili. Jak mówili w sądzie, co pewien czas podchodzili do Stanisława i okładali go pięściami albo znalezionym w lesie kijem. Parę godzin później mężczyzna otrzymał kilka ciosów nożem, z których jeden był śmiertelny. Bandyci rozebrali swoją ofiarę, odcięli jej głowę. Tułów zakopali w pobliskiej żwirowni, a czaszkę kilka kilometrów dalej, w lesie. Mieli nadzieję, że nikt jej nie znajdzie, co uniemożliwi identyfikację zwłok. W ognisku spalili zakrwawione ubrania ofiary, a później biesiadowali dalej, prawie do białego rana. Kolejnego dnia wrócili na miejsce zbrodni, by zatrzeć ślady, które mogłyby wskazywać na to, co działo się w lesie. Wtedy m.in. wycięli ochlapane krwią krzewy i wrzucili je do ogniska. Jednak okazało się, że nie ma zbrodni doskonałej, zwłaszcza nad jeziorem, gdzie roi się od letniskowych dacz. Mieszkaniec jednej z nich słyszał dochodzący z lasu krzyk maltretowanego, jak się później okazało, Stanisława. To naprowadziło organy ścigania na właściwy trop. Dwaj oskarżeni odpowiadali za pomoc w zacieraniu śladów, dwaj pozostali - za zabójstwo. Ci ostatni twierdzili, że od lat znali ofiarę i nie żywili do niej urazy, a jedynie ślepo wykonywali polecenia Witolda Z. Nie sprzeciwiali się katowaniu, ponieważ obawiali się o swoje życie. Sąd uznał, że są winni śmierci Stanisława B. Ocenił też, że to, co zrobili ze zwłokami, trudno nazwać w kategoriach ludzkichi skazał ich na 25 lat życia za kratami. Jednocześnie zastrzegł, że o przedterminowe zwolnienie mogą ubiegać się dopiero pod koniec 2021 roku. Ukrył się na Korsyce Prokuratura Okręgowa w Suwałkach nie dawała za wygraną i za Witoldem Z. wystosowała Europejski Nakaz Zatrzymania. Dzięki temu kilka lat później otrzymała informację, że mężczyzna ukrył się na francuskiej wyspie Korsyka. Ale niezbyt długo wylegiwał się na dzikich, skąpanych słońcem plażach. Po trzech latach od wyjazdu z Polski został zatrzymany pod zarzutem nieumyślnego spowodowania śmierci, za co francuski sąd wymierzył mu 20 lat więzienia. Za kratami nie tracił czasu, lecz się kształcił. Dzięki temu dziś może po- chwalić się wyższym wykształceniem i tytułem profesora jogi. Majątku nie posiada, ale potomstwo tak. Jedno z jego dzieci urodziło się w tym samym roku, w którym zginął Stanisław B. Z kolei najmłodsze ma zaledwie pięć lat. Przyszło na świat, gdy ojciec siedział w więzieniu. Idzie w zaparte Do ekstradycji Witolda Z. doszło w czerwcu tego roku. Mężczyzna przyleciał do Polski samolotem, po czym został przewieziony do białostockiego aresztu. Prokuratura, aby nie tracić cennego czasu, zdecydowała się na zdalne przesłuchanie. Sprawnie prowadzone śledztwo pozwoliło na to, że kilka dni temu mężczyzna zasiadł na ławie oskarżonych suwalskiego sądu. Niski, opanowany, z kamienną twarzą i okularami na nosie. Przyznaje się tylko do wyjazdu ze Stanisławem na ognisko, które podobno zaplanowane było już kilka dni wcześniej. - Znaliśmy się od lat, pojechał bez oporu - mówił oskarżony. - Po tylu latach nie pamiętam szczegółów, ale ze strony uczestników spotkania nad jeziorem padło wiele kłamstw. Jakich, nie wiadomo. Sąd -na wniosek obrońcy Witolda Z. - utajnił proces na czas, gdy oskarżony składał wyjaśnienia. Podobnie jak wtedy, gdy na salę sądową zostali doprowadzeni w kajdankach pozostali uczestnicy alkoholowej libacji we wsi Wiłkokuk. Czy potwierdzili wcześniejsze zeznania, czy też zasłonili się upływem czasu i problemami z pamięcią, trudno ocenić. Jednak pewne jest to, że od ich wyjaśnień w dużej mierze zależeć będzie dalszy los 48-latka, któremu za tak okrutną zbrodnię grozi nawet dożywotnie więzienie. Stanisław B. został pochowany na sejneńskim cmentarzu. Na ciemnym grobowcu rodzina kazała wykuć informację, że zginął tragicznie. W Wiłko-kuku miejsce kaźni ktoś wyłożył polnymi kamieniami. - Krewni przyjeżdżają, znicze palą - mówią miejscowi. O tragedii sprzed 21 lat rozmawiać nie chcą. Jedni wprowadzili się do wsi później, inni wolą pamiętać mniej. - Wrócą i mścić się będą -tłumaczy starszy, napotkany na szutrowej drodze mężczyzna. - Oni w tym roku wyjdą na wolność i nie mają nic do stracenia. W suwalskim sądzie wokanda będzie kontynuowana. ©d> 16 Zbliżenia Glos Dziennik Pomorza Środa, 29.09.2021 Film o Grzegorzu Przemyku. Polska duma z PRL-em w tle Dominik (gra go Łukasz Gawroński), Grzegorz Przemyk (w tej roli Mateusz Górski) i Jurek Popiel (Tomasz Ziętek) Mariusz Grabowski mariusigrabowski @polskapress.pl FBm W miniony piątek do kin wszedł film „Żeby nie było śladów" Jana P. Matuszyńskiego, opowieść o śmierci Grzegorza Przemyka i zarazem polski kandydat do Oscara. Film premierowo pokazano na ostatnim festiwalu filmowym w Wenecji, ale nie wzbudził zainteresowania jurorów. Mroczna historia z totalitarnej przeszłości, oparta na jeszcze mroczniejszej książce-reportażu Cezarego Ła-zarewicza okazała się zbyt egzotyczna na dzisiejsze europejskie salony filmowe. Jak w „Powiększeniu" Być może faktycznie opowieść o tragicznej śmierci warszawskiego maturzysty porusza tylko polskie emocje. Dodatkowo film nie jest łatwy w odbiorze - opowiadany jest bowiem w dużej mierze z perspektywy świadka pobicia Przemyka, który widział najwięcej, ale nie widział wszystkiego i nie wie wszystkiego. „Ta nieoczywistość mnie ciekawi. To trochę jak w »Po-większeniu« Michelangelo Antonioniego. Próba dostrzeżenia jak najwięcej. A tymczasem w tę sprawę dość szybko zostają wciągnięte też kolejne osoby, przez co wszystko się coraz bardziej komplikuje jak w dobrym thrillerze szpiegowskim" - tłumaczył Jan P. Matuszyński w rozmowie z tvn24.pl w lipcu tego roku. Oto świeżo upieczony maturzysta Grzegorz Przemyk (gra go Mateusz Górski) i Jurek Popiel (Tomasz Ziętek) wyruszają na miasto, aby święto wać ukończenie szkoły. Ich wygłupy ściągną na nich uwagę milicyjnego patrolu. Rutynowa kontrola dokumentów zakończy się zatrzymaniem i przewiezieniem na komisariat, na którym Przemyk zostanie śmiertelnie skatowany. Jedyny świadek tragicznego incydentu, Jurek, znajdzie się niespodziewanie na celowniku komunistycznego aparatu bez- pieczeństwa. Aby zmusić mężczyznę do zmiany obciążających miliqantów zeznań, władze będą go inwigilować, zastraszać i poddawać nieustannym manipulacjom. Jedno kłamstwo pociągnie za sobą kolejne, aż w końcu zamieni się w lawinę, która przygniecie wielu niewinnychludzi. Krytycy analizują Polskie media skrzętnie wyłapywały wszystkie głosy zachodnich krytyków na temat filmu. Po weneckim pokazie kilka z nich wyłowili w sieci dziennikarze RMF. I tak oto Jonathan Rooney („Screen Daily") pochwalił reżysera go za „absolutnie przekonujące odtworzenie Polski z wczesnych lat 80.". Ale Mroczna historia z totalitarnej przeszłości okazała się zbyt egzotyczna na dzisiejsze europejskie salony filmowe nie omieszkał dodać współczesnego skojarzenia: „Finał tej historii jest uderzający. Widzowie na całym świecie docenią oczy wiste podobieństwa do sprawy George'a Floyda i innych ofiar brutalności policji" - stwierdził. Jednak - dodał - „jako złożony dramat polityczny - trwający 160 minut - film jest wypełniony zniechęcającą ilością szczegółów, kilkoma zwrotami akęjiidużą liczbą bohaterów, co czyni go nie lada wyzwaniem dla widzów". W Polsce pojawienie się wielu postaci wzorowanych na politykach z tamtego okresu niewątpliwie wzbudzi uznanie - choć sam Jurek jest fikcyjną wizją prawdziwego świadka w sprawie - ale zagraniczna publiczność może czuć się zdezorientowana" - podsumował. Podobnego zdania była Va-lerie Complex („Deadline"): „To z pewnością opowieść aktualna dla każdego, kto był ofiarą lub zna kogoś, kto doświadczył różnego rodzaju brutalności ze strony policji. Sprawa Grzegorza Przemyka wywróciła kraj do góry nogami. Dotknęła nie tylko jego przyjaciół i rodzinę, ale też polski naród. Film miał mocny początek, ale punkt kulminacyjny okazał się niesatys-fakcjonujący (...). Zwłaszcza że widzowie muszą czekać na niego ponad dwie godziny" - oceniła. Z kolei zdaniem Complex, „zbawczą iskrą" filmu jest Tomasz Ziętek, który „naprawdę angażuje się w rolę". „Jurek buntuje się przeciwko systemowi, a aktor potrafi wyrażać ból, udrękęistrachtak, by widz zrozumiał, jak trudna jest jego sytuacja. Porusza się między skrajnymi emocjami z fenomenalną łatwością - podkreśliła Complex. Odtworzone realia Można zgodnie powiedzieć, że Matuszyński włożył ogrom pracy w oddanie realiów lat 80. Przecież żyją jeszcze ludzie dokładnie pamiętający tamte czasy. „Zdjęcia SB hidząco przypominają te, na których śledzono figurantów. Pączki na szklanej paterze to znak wystawnej domowej kolacji. Brzęczenie lodówki zagłusza rozmowę. Polonez czy fiat po drzwi są zakopane w śniegu. A przede wszystkim muzyka: ballada Cohena lub Janis Joplin w mieszkaniu opozycjonistki, a polskie piosenki w mieszkaniu partyjnego komentują wydarzenia: »Wybacz mi, oj-cze« prosi Beata Kozidrak, „Szczęśliwej drogi już czas" śpiewa Ryszard Rynkowski, gdy bohater odchodzi z domu. »Małe tęsknoty« Krystyny Prońko oddają niepewność, co należy zrobić" - trafnie zauważyła Adriana Prodeus w tekście „Demontaż atrakcji: »Żebynie byłośladów«". Czy taka dawka PRL-ows-kiego realizmu mogła spodobać się jurorom w Wenecji? Wydaje się, że była zbyt hardko-rowa, za bardzo oderwana od tego, co działo się wówczas na tzw. Zachodzie. A może takich historii, typowo polskich, nie da się opowiedzieć innym, zwłaszcza po upływie kilku dekad? Gdy milicjanci katowali Prze myka na komisariacie na Jezuickiej świat żył swoimi historiami: nieoczekiwanym wybuchem Etny na Sycylii, kometą IRAS-Araki-Alcock, która minęła Ziemię w odległości 4,67 min km i podziwem dla tańczącego moonwalk Michaela Jacksona do piosenki „Billie Jean". ..Sprawa Przemyka" Wróćmy zatem na chwilę do tamtego pamiętnego maja 1983 r. 12 maja 1983 r. Grzegorz Przemyk, 19-letni maturzysta stołecznego Liceum im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego, syn opozycyjnej poetki Barbary Sadowskiej, z kolegą Cezarym F. świętował egzamin na pl. Zamkowym w Warszawie. Był bez dokumentów, wobec czego milicjanci, wtymK., zabrali go na komisariat. Tam dostał ponad 40 ciosów pałkami w barki i plecy oraz kilkanaście ciosów łokciem lub pięścią w brzuch. Przewieziony do szpitala, zmarł po dwóch dniach. Jego pogrzeb stał się wielką manifestacją przeciw władzom. Prokuratura wszczęła co prawda śledztwo w sprawie śmierci Przemyka, ale jednocześnie władze podjęły działania mające uchronić milicjantów przed karą. Winą chciano obarczyć sanitariuszy, którzy wieźli Przemyka z komisariatu do szpitala. W aktach sprawy jedynie cudem zachowała się notatka ówczesnego szefa MSW gen. Czesława Kiszczaka: „Ma być tylko jedna wersja śledztwa - sanitariusze". O tej tezie mówiła oficjalna propaganda, która prowadziła kampanię zniesławiania matki Przemyka i jego otoczenia. I to o niej traktuje książka Cezarego Łazarewicza. Ukazanie jej w filmie jest w zasadzie rzeczą niemożliwą. Matuszyński dokonał rzeczy niemal niemożliwej. Jak to zrobić? Przypomnijmy, że „Sprawa Przemyka" ciągnęła się przez kilka dekad. Wiatach 80. strategię sterowania postępowaniem w sprawie śmierci chłopaka ustalano na najwyższych szczeblach władzy, z udziałem samego gen, Jaruzelskiego, a pod komendą generałów Kiszczaka i Milewskiego. W wyniku licznych matactw, wywierania nacisków na prokuratorów, ich wymiany, zastraszania świadków i wytypowanych „kozłów ofiarnych", prześladowania prawników pomagających matce ofiary i tym podobnym działaniom, udało się doprowadzić w lipcu 1984 r. do uniewinnienia dwóch milicjantów z Jezuickiej, w tym dyżurnego komisariatu Arkadiusza Denkiewicza - autora polecenia „bijcie tak, żeby nie było śladów". Wymiar sprawiedliwości po 1989 r. okazał się w tej sprawie skandalicznie nieskuteczny. Nawet jedyny ostatecznie skazany, czyli Denkiewicz, uniknął więzienia „ze względów zdrowotnych". Żadnej kary nie ponieśli sprawcy matactw, wymuszania fałszywych zeznań i propagandowych oszczerstw. Jedyną „ofiarą" ujawnienia tychże miał się okazać Kiszczak. Współpracownicy Tadeusza Mazowieckiego utrzymują, że latem1990 r. premier zdecydował się zdymisjonować Kiszczaka, wzburzony lekturą dostarczonych mu wiosną przez wiceministra Krzysztofa Kozłowskiego akt dokumentujących „Kiszczakowe matactwa" w sprawie śmierci Przemyka. Dobrze, że powstała książka Łazarkiewicz i film Matuszyńskiego. Ale aby zrozumieć tamte czasy trzeba by opisać i sfilmować tamte czasy dzień po dniu. Czyjakiś festiwal filmowy będzie tym zainteresowany? ©® Glos Dziennik Pomorza Środa, 29.09.2021 Rozmaitości / oroszenia drobne 17 To nie telefon z banku, ale od oszusta. Uważajmy! Małgorzata Stempinska malgor7dta.stempinska@polskdpress.pl Dzwoni pan z banku i prosi o podanie PESEL serii dowodu osobistego lub danych do logowania w bankowości elektronicznej. Ostrzega przed próbą wy-łudzenia pożyczki na nasze nazwisko. Jak najszybciej rozłączmy się!Tooszust który chce zdobyć nasze dane osobowe. Sposób działania naciągaczy zawsze jest ten sam: dzwonią podając się za pracownika banku albo innej inkytucji finansowej. Informują klienta, że właśnie ktoś próbuje zaciągnąć kredyt na jego dane osobowe. Konsultant o rzekomo dobrych chęciach przekonuje rozmówcę, że dzwoni, by zweryfikować, czy to nie jest próba oszustwa i czy faktycznie dana osoba składała wniosek kredy- towy. Klient najczęściej zaskoczony, a zarazem zaniepokojony tym faktem zaprzecza, a wtedy konsultant pod pretekstem wdrożenia działań prewencyjnych próbuje zebrać jak najwięcej danych osobowych od klienta. Takie dane mogą wystarczyć do tego, żeby podrobić nasz dowód osobisty lub zamówić tzw. dowód kolekcjonerski. W ten sposób, korzystając z naszej tożsamości, przestępcy są wstanie zaciągnąć różne zobowiązania finansowe, np. wziąć pożyczkę, podpisać umowę leasingową lub zrobić drogie zakupy na raty, których nie zamierzają potem spłacać. - My o wszystkim dowiemy się po czasie z wezwania do zapłaty, które otrzymamy albo co gorsze po zajęciu konta przez komornika. A trzeba pamiętać że działając w ten sposób sprawni oszuści są w stanie zaciągnąć nawet kilka zobowią- zań, z którymi mierzyć się będzie musiała ich ofiara - ostrzega Bartłomiej Drozd, ekspert serwisu ChronPESEL.pl. Zgłośmy sprawę policji Co zrobić, gdy odbieramy niepokojący telefon? Bartłomiej Drozd radzi, by przede wszystkim zachować zimną krew. Musimy wiedzieć, że pracownicy banku nie będę pytali nas o numery dokumentów czy dane do logowania. Sama taka prośba powinna wzbudzić wątpliwości. Dlatego najlepiej zawsze samemu zadzwonić do swojego banku i zapytać, czy rzeczywiście mamy powody do niepokoju. Jeśli nie, powinniśmy poinformować instytucję o tym, że ktoś się pod nią podszywa i dzwoni do klientów próbując ich oszukać. Sprawę powinniśmy też zgłosić na policję, bo może to świadczyć o tym, że ktoś gdzieś wy- Oszuści próbują wzbudzić zaufanie. Udają zaniepokojonych, że ktoś próbuje na nasze konto wziąć kredyt łudził nasze dane osobowe. Warto sprawdzić w biurze in-formaqi gospodarczej, czy ktoś nie próbował już wykorzystać naszego numeru PESEL. Jak postępować, gdy padliśmy ofiarą wyłudzaczy? Jeśli jest już za późno i na naszym koncie pojawiło się kilka cudzych zobowiązań, niezależnie od ich wartości, jak najszybciej zgłośmy ten fakt policji. Następnie poinformujmy każdąfirmę, wktórej posiadamy niechciane zobowiązanie, o tym, że doszło do wyłudzenia na nasze nazwisko. Do czasu formalnego wyjaśnienia sprawy organizacja wstrzyma jakiekolwiek działania windykacyjne, a także nie będzie naliczać dodatkowych opłat i odsetek za ten okres. Mówili, że wygraliśmy konkurs albo zapraszali na badania Co ciekawe, nie tylko „pracownicy banków" dzwonią i proszą o podanie numeru PESEL czy innych danych osobowych. Jak wynika z badania przeprowadzonego przez serwis ChronPESEL.pl i Krajowego Rejestru Długów pod patronatem Urzędu Ochrony Danych Osobowych, takie telefony były też z firmy gazowniczej, energetycznej lub od dostawcy inter-netu. Dzwonili też przedstawiciele firm, którzy twierdzili, że wygraliśmy jakiś konkurs oraz pracownicy koordynujący bezpłatne badania medyczne. ©® Drobne Jak zamieśdć ogłoszenie drobne? Telefonicznie 94 347 3512 ibo.polskapress.pl W Biurze Ogłoszeń: Oi ul. Mickiewicza 24,75-004 Koszalin, tel. 94 347 3512 Oddział Słup ul. Henryka Pobożnego 19,76-200 Słupsk, tel. 59 848 8103 O idziałSzcze ul. Nowy Rynek 3,71-875 Szczecin, tel. 9148133 67, fax 91433 48 60 RUBRYKI W OGŁOSZENIACH DROBNYCH: ■ NIERUCHOMOŚCI ■ FINANSE/BIZNES ■ ZDROWIE ■ HANDLOWE ■ NAUKA ■ USŁUGI ■ MOTORYZACJA ■ PRACA ■ TURYSTYKA i BANK KWATER i ZWIERZĘTA i ROŚLINY. OGRODY i MATRYMONIALNE i RÓŻNE i KOMUNIKATY i ŻYCZENIA /PODZIĘKOWANIA i GASTRONOMIA i ROLNICZE i TOWARZYSKIE RUBRYKI W OGŁOSZENIACH DROBNYCH: ■ NIERUCHOMOŚCI ■ FINANSE/BIZNES ■ ZDROWIE ■ HANDLOWE ■ NAUKA ■ USŁUGI ■ MOTORYZACJA ■ PRACA ■ TURYSTYKA i BANK KWATER i ZWIERZĘTA i ROŚLINY. OGRODY i MATRYMONIALNE i RÓŻNE i KOMUNIKATY MIESZKANIA DO WYNAJĘCIA DO wynajęcia: urządzone 3-pokojowe mieszkanie w Białogardzie, tel. 502 050152. KAWALERKA, 664663912,94/3402763 MIESZKANIA - WYNAJMĘ SZUKAM pokoju do wynajęcia w domku. Tel 663304622. LOKALE UŻYTKOWE - DO WYNAJĘCIA Wynajmę pomieszczenie w Kołobrzegu po likwidowanym puncie sprzedaży płytek ceramicznych w bezpośrednim sąsiedztwie: hurtownia elektryczna, hydrauliczna, dwa sklepy meblowe i Udl tel. 691483 344 GARAŻE blaszane, drewnopodobne, 798-710-329, www.partnerstal.pl POŚREDNICTWO NIERUCHOMOŚCI-SZCZERBIŃSCY. K-lin, ul. Bogusława II3,512-299-104 009994738 OMEGA WYCENY OBRÓT SŁUPSK, UL STARZYŃSKIEG011 tel. 59 841 44 20; 601 654 572; w.nieruchomosci.slupsk.pl | omega@nieruchomosci.slupsk.pl REKLAMA f Najchętniej wybierane biuro nieruchomości z licencją państwową i ubezpieczeniem www.abakus-nieruchomosci.pl zapraszamy Kupujących i Sprzedających (obok Związkowca) tel. 661-841-555 www.abakus-nieruchomosci.pl p. Atrakcyjne 3 pokoje rej. Moniuszki, balkon, 279 000,- do negocjacji Kawalerka z duża loggią rej. Sikorskiego 154 900,-klucze w biurze TANIE szybkie wydanie 2 pokoje rej. Sikorskiego tylko 209 000,- do negocjacji Handlowe SPORT I REKREACJA ROWERY używane tanio 508-436-420. MASZYNY URZĄDZENIA KUPIĘ minikoparkę, 609-499-555. Motoryzacja OSOBOWE SPRZEDAM FORD Escort, 1997r., 507266425. OSOBOWE KUPIĘ Absolutnyskup aut, 728773160. AUTO skup wszystkie 695-640-611 A do Z skup-skupujemy każde pojazdy, płacimy nawet za wraki, oferujemy najwyższe ceny, 536079721 KUPIĘ stary samochód lub motocykl, min. 40-letni. Może być niekompletny lub uszkodzony, 609-499-555. Finanse biznes KREDYTY, POŻYCZKI KREDYT 50 tys. rata 545 zł RRS0 7,44 % Telefon 730 809 809 POŻYCZKI Związkowiec, 699186581. ZATRUDNIĘ BUDOWLAŃCÓW 503-135-643 DO opieki, do Niemiec do 1800 euro 7304977 71 DO wykończeń, 510125131 Firma REMAX (KRAZ: 7765) oferuje stalą i sezonową pracę w Niemczech bez znajomości języka niemieckiego. Załadunek paczek kurierskich, pakowanie żywności i art medycznych, pracownicy śmieciarek. Zapewniamy zakwaterowanie i transport TeL 727 001702 www.remax-praca.pl. INSPEKTOR ds. techniczno-administracyjnych, Koszalin, informacje na stronie www. meckoszalin.pl MALOWANIE/TAPETOWANIE/ OCIEPLENIA - Niemcy. Darmowa kwatera + auto. Tel: 602 262 365, 539 343 726. i ŻYCZENIA /PODZIĘKOWANIA i GASTRONOMIA MŁODSZY mechanik instalacji i urządzeń energetycznych produkcji, Koszalin, informacje na stronie www. meckoszalin.pl NAWIĄŻEMY współpracę z absolwentami i studentami filologii angielskiej, germańskiej i innych kierunków filologicznych. Koszalin, 602-436-415,94-346-33-15. NIEMCY: murarz, cieśla, malarz, ślusarz, spawacz: 730-011-300 Zdrowie GINEKOLOGIA A-Z GINEKOLOG, 790-246-404 ALKOHOLIZM - esperal 602-773-762 Usługi AGD RTV FOTO 59/8430465 Serwis RTV, LCD, plazma NAPRAWA RTV,wszystkie typy, anteny, bezpłatny dojazd, tel. 94/3457461, PRALKI Naprawa w domu. 603775878 i ROLNICZE i TOWARZYSKIE BUDOWLANO-REMONTOWE NAPRAWY dachów i kominów 795-077-162. INSTALACYJNE HYDRAULICZNE, tel. 607703135. PORZĄDKOWE MOBILNY Odbiór-skup złomu. Opróżnianie mieszkań, magazynów, domów, piwnic, gospodarstw rolnych. Tel. 697-782-596. SPRZĄTANIE strychów, garaży, piwnic, wywóz starych mebli oraz gruzu w big bagach, 607-703-135. ZŁOM kupię, potnę, przy jadę i odbiorę, tel. 607703135. MASZYNY ROLNICZE TALERZÓWKA nowy typ do 360. 505-128-229 iowarzys SŁODKA Asia 663092135 18 Informator/kultura Glos Dziennik Pomorza Środa, 29.09.2021 Festiwal filmowy „Kino Dzieci i warsztaty z animacji Wojciech Nowak V jf W kinie Rejs trwa 8. Międzynarodowy Festiwal Filmowy „Kino Dzieci". W Słupsku potrwa on do 3 października i towarzyszyć mu będą warsztaty animacji dla młodzieży, w ramach których uczestnicy przygotują animację poklat-kową. IdeąMFF „Kino Dzieci" jest szerzenie wartościowych filmów wśród jak najszerszego grona widzów w wieku od 4 do 12 lat. Główna część wydarzenia odbywa się w Warszawie i Wrocławiu, natomiast w pozostałych miastach - w tym w Słupsku -prezentowane są filmy z najważniejszej sekcji, czyń z konkursu głównego, których wtym roku jest dziewięć. Spośród nich widzowie, w drodze ogólnopolskiego głosowania, wybierają najlepszy film, który otrzyma nagrodę Kwiatu Paproci. W kinie Rejs do zaprezentowania pozostały jeszcze cztery filmy: „Yakari i wielka podróż", „Drogi panie dyktatorze", „Gwiazdka Klary Muu" oraz „Dziki zachód Calamity Jane". Bilety na wszystkie seanse są w tej samej cenie, 13 złotych. Pierwszy z nich „Yakari i wielka podróż" to animacja opowiadająca historię chłopca W-J |;1 t Yakariego z plemienia Siuksów (rdzennych mieszkańców Ameryki), który ma jedno marzenie: wskoczyć na grzbiet najszybszego dzikiego mustanga, co do tej pory nie udało się to jeszcze nikomu. Początek seansu 2 października o godzinie 14. „Drogi panie dyktatorze" to niemiecki film aktorski ukazujący życie młodego Feliksa, który wraz z matką ucieka na wieś z ogarniętego wojną Monachium. Film będzie wyświetlany 2 października o godzinie 16. W niedzielę również wyświetlone zostaną dwa filmy. Pierwszym, o godzinie 10, będzie „Gwiazdka Klary Muu", w którym mała Klara Muu wprost nie może doczekać się świątecznego wyjazdu do taty. Ostatnim prezentowa- nym filmem będzie „Dziki zachód Calamity Jane", w którym przedstawione zostaną przygody dwunastoletniej i nieustraszonej Marthy Jane. Festiwalowi „Kino Dzieci" w Słupsku towarzyszyć będą dwudniowe warsztaty dla młodzieży w wieku 12-16 lat. Zajęcia pod nazwą „O zachowaniu w kinie" dotyczyć będą animacji poklatkowej, a poprowadzi je Monika Kuczyniecka, autorka filmów animowanych oraz reżyserka teledysków dla, między innymi, Czesława Mo-zila, zespołu Voo Voo czy Daga-dana. Warsztaty będą odbywały się w pracowni filmowej w Emceku przy al. 3 Maja 22 w dniach 1-2 października (piątek, godz. 16-20, sobota, godz. 10-15). Uczestnicy najpierw wspólnie przygotują scenariusz dotyczący tego, jak należy zachowywać się w kinie, a następnie na jego podstawie przygotują z plasteliny tło i postaci do kolejnych scen filmu. Montażem i udźwiękowieniem animacji zajmie się Monika Kuczyniecka. Natomiast w niedzielę, o godzinie 14, gotowy film zostanie wyświetlony na kinowym ekranie. Wstęp na ten seans będzie bezpłatny. Zapisy na warsztaty są jeszcze otwarte. Wpisowe wynosi 20 złotych. Zapisy prowadzą i wszelkich dodatkowych informacji udzielają instruktorzy kina Rejs. Kontakt telefoniczny pod numerem: 507 846 243 lub mejlowy: kino- rejs@sok.slupsk.pl. ©® POGODA Krzysztof Ścibor Biuro Calyui^ Środa Pogoda dla Pomorza Stan morza (Bft) Siła wiatru (Bft) Kierunek wiatru 2-3 1020 hPa H Nad Pomorze dociera wilgotne powietrze polarno morskie. W ciągu dnia sporo chmur i głównie na Pomorzu zachodnim możliwe są opady deszczu. Temperatura max do 15:17°C. Wiatr umiarkowany z płd.-wsch. W nocy pochmurno i deszczowo. Jutro więcej przejaśnień i nie powinno padać. Temperatura max do 16°C. Wiatr umiarkowany nad morzem silniejszy płd.-zach. Kolejne dni będą wietrzne. 14_ Łeba 11 fafifełl 14 25 km/h 15 o a wm Świnoujście 14 Kołobrzeg ,t.0ustka Słupsk 'no H7HB D Wejherowo Lębork SHEL. [1 /HU Ka&izy GDAŃSK o Rewal Białogard uzm 117*118 Połczyn-Zdrój Bytów mm Człuchów Kościerzyna Pogoda dla Polski &0 cm "(TMIB Drawsko Pomorskie 20 km/h EBS Stargard Wałcz SEKi 16° ........"J? ■ 1.1.7° j 18° 15° 14° 15° Wałcz pogodnie zachmurzenie umiarkowane przelotny deszcz V przelotne deszcze i burza pochmurno mżawka ciągły deszcz ciągły deszcz i burza przelotny śnieg ciągły śnieg przelotny śnieg z deszczem ciągły śni< mgła \J marznąca mgła śliska droga marznąca mżawka marznący deszcz zamieć śnieżna A opad gradu ^ kierunek i prędkość wiatru i®l temp. w dzień temp. w nocy temp.wody grubość pokrywy śnieżnej * f ciśnienie i tendencja <** smog 17° 16° ...... 16" 15° * 13° 13*1 15 14° \'"4Ę..... 16 ° f 15° .....'W..... 16° 15° i ■&* 18° 16° & ! 17° 15° I.....jmn.....| 17° 15° 18° 13° ijpp 18° ir w?* INFORMATOR SANEPID Słupsk 608205830 Człuchów 791220 895 Bytów 736333550 sSśśfeas - KOMUNIKACJA___________ Słupsk: PKP 118000; 2219436; PKS 59 8424256; dyżurny ruchu 59 8437110; MZK Słupsk59 848 93 00; Lębork: PKS 59 8621972; Bytów: PKS 59 822 22 38; Człuchów: PKS598342213; Miastko: PKS59 8572149. DYŻURY APTEK Słupsk_ Apteka„DOM LEKÓW", ui.Tuwima4, tel. 59 84249 57. Ustka NADMORSKA, ul. Marynarki Polskiej31.teł.:5981477 70 Bytów____ CENTRUM ZDROWIA, ul. Ks. dr Bernarda Sychty 3 Miastko__ PIASTOWSKA, ul.DługalO, tel.:59857-22-45 Człuchów_ APTEKA DBAM 0 ZDROWIE, ul. Sobieskiego 1, tel. USŁUGI MEDYCZNE_ Słupsk:__ Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Janusza Korczaka, ul. Hubalczykówl, informacja telefoniczna 59 846 0100 Ustka:_ Wojewódzki Szpital Specjalistyczny, ul. Mickiewicza 12. tel. 59 814 69 68; Poradnia Zdrowia P0Z, ul. Kopernika 18, tel.598146011; Pogotowie Ratunkowe - 59 81470 09 Bytów:___ Szpital, ui. Lęborska 13. tel. 59 822 8500; Dział Pomocy Doraźnej Miastko, tel.59 857 09 00 Człuchów:_ Centrum zdrowia, ul. Szczecińska 13, tel.59 8343142 Miraculum, ul. Grunwaldzka 18, tel.59 8622477 WAŻNE______________ Słupsk:__ Polqa997; uLReymonta.tElS98480645; Pogotowie Ratunkowe999; Straż Miejska986:598433217; Straż Gminna598485997; Straż Pożarna998; StrażMfejska alarm986; Straż Mejska Ustka 598146761697696498; Straż Mejska Bytów 598222S 69; waeis88aWimwaea*MSW*EMaam»wew6aieeeMs#er USŁUGI POGRZEBOWE KaHa, ul. Armii Krajowej 15, tel. 59 842 8196,601928 600 - całodobowo. Pełna oferta pogrzebowa. i, ul. Obrońców Wybrzeża 1 (całodobowo). tel. 59 842 849 5,604434441. Winda i baldachim przy grobie; Hades, ul. Kopernika 15, całodobowo: tel. 59 842 9891,6016637%. Winda i baldachim przy grobie. AUTOPROMOCJA »m m Czytaj tak, jak lubisz gp24.pl 24.pl '.yy-i*r i*# * * l » k KMj. $ i z > \»/ Glos Dziennik Pomorza Środa, 29.09.2021 Sport 19 Grbić na selekcjonera? Serb to faworyt nowego prezesa PZPS LekkoeMetyka Hubert Zdankiewicz redakcja@polskapress.pl Sam od dawna gram w Lotto. Zresztą mój atak na 30 kilometrze też był formą hazardu -śmiał się Dawid Tomala. Mistrz olimpijski z Tokio w chodzie na 50 km już nie będzie musiał martwić się o pieniądze. Przynajmniej do igrzysk w Paryżu. Trzy lata - tyle ma obowiązywać podpisany we wtorek oficjalnie kontraktTomalizTotalizatorem Sportowym i marką Lotto. To ważna zmiana w życiu sportowca, który jeszcze pod koniec ubiegłego roku pracował na budowie, by zarobić na przygotowania do igrzysk. Imał się różnych zajęć, byłrównieżm.in. nauczycielem wychowania fizycznego, trenerem od przygotowania motorycznego i masażystą. Teraz liczyć będzie się dla niego już tylko sport. - Dziękuję panu premierowi za pomoc (o kontrakcie z Lotto przesądziło wstawiennictwo Mateusza Mo-rawieckiego - red). Pracowałem wiele lat na to, żeby znaleźć się w tym miejscu. Chcę nadal wygrywać i liczę, że dopiero początek sukcesów - przyznaje Tomala. - Sam gram od dawna w Lotto, lubię hazard. Zresztą mój atak na 30 kilometrze też był jakąś formą hazardu. Wierzyłem jednak w swoje możliwości tłumaczy chodziarz. Złoty medal w Tokio sprawił, że Tomala praktycznie z dnia na dzień stał się gwiazdą i sam przyznaje, że popularność chwilami bywa męcząca. Na razie dobrze się jednak bawi, choć pomysły niektórych kibiców bywają zaskakujące. Pewnego znanego piłkarza fanki poprosiły swojego czasu o to, by oddał im swoje bokserki. Jego poproszono o... oddanie nagrody. - Siedziałemwłaśnie i podpisywałem autografy, kiedy podeszła do mnie jakaś pani i mówi: „Panie Dawidzie, może oddałby pan medal na szczytny cel'? Odpowiedziałem jej, że w niedale^ kiej przyszłości zdecyduję zapewne, co z nim zrobię, ale na razie proszę mi pozwolić się nim jeszcze nacieszyć. Na tym się jednak nie skończyło, bo po chwili ta pani stanęła obok i rzuciła do mężczyzny, który właśnie podchodził po autograf, prawdopodobnie jej partnera: „Andrzej, walcz o ten medal". To było dla mnie coś nieprawdopodobnego, boja oczywiście rozumiem, że ludzie znajdują się czasem w trudnej sytuacji i potrzebują pomocy. Moim zdaniem trzeba jednak umieć znaleźć w tym jakiś umiar - podkreśla mistrz olimpijski. ©® Tomasz Dębek Ł Twrtter:@T_Debek Siatiamka Sebastian Świderski niemal jednogłośnie został wybrany na nowego prezesa Polskiego Związku Piłki Siatkowej. Jednym z jego pierwszych zadań będzie zatrudnienie nowych selekcjonerów w reprezentacjach mężczyzn i kobiet. 322-krotny reprezentant Polski (w latach 1996-2011), wicemistrz świataidwukrotny ćwierćfinalista igrzysk olimpijskich po wyborach podkreślał, że jest sportowcem z krwi i kości, uwielbia rywalizować i wygrywać. Podczas Walnego Zgromadzenia Sprawozdawczo-wyborczego Delegatów PZPS nie miał do tego okazji. Świderski miał być jednym z siedmiu kandydatów, tymczasem jego konkurenci -wtym polityk Ryszard Czarnecki i poprzedni prezes Jacek Kasprzyk - po kolei się wycofywali. Przed głosowaniem został na placu boju sam. Spośród 90 delegatów zyskał poparcie aż 88, dwóchwstrzymało się od głosu. - Ten wynik pokazuje, że można jednoczyć ludzi i przekonywać ich do siebie. Nie oznacza to jednak, że w naszej siatkówce wszystko jest super. Jest dobrze, ale zawsze mogłoby być lepiej -podkreślał 44-latek w rozmowie z dziennikarzami tuż po wyborze na szefa PZPS. Były reprezentant Polski przedstawił kompleksowy program poprawy sytuaqi polskiej siatkówki. Dużą wagę poświęcił w nim rozgrywkom juniorskim, które chciałby zreorganizować. Podkreślał też potrzebę szkoleń dla polskich trenerów w topowych zagranicznych ośrodkach, jego faworytem do roli selekcjonera męskiej reprezentacji po odejściu Vrtala Heynena. Z kolei 48-latek, który przebywał ostatnio w Polsce z okazji Memoriału Arkadiusza Gołasia bez ogródek przyznał, że marzy o pracy z naszą kadrą. - Znajdźcie trenera, który nie chciałby być selekcjonerem reprezentacji Polski. Musiałbym być nienormalny, żeby odrzucić taką ofertę - odparł, zapytany o pracę z Biało-Czerwonymi. Na przeszkodzie może stanąć jednak Perugia, która ma prawo domagać się od PZPS rekompensaty finansowej za „podkupienie" jej szkoleniowca. - Nie znam zapisów w kontrakcie Nikoli. Rozmawiałem z nim, ale niestety tylko w asyście dyrektorów Perugii. Nie poruszyliśmy tematu przyszłości. Wiemy, że chce zostać trenerem Biało-Czerwonych. Czy tak zostanie, zadecydujemy w szerszymgronie. Nikogo nie zdziwię mówiąc, że popieram jego kandydaturę. Ale trzeba porozmawiać też z innymi trenerami. Chcemy zdiagnozować, gdzie leżał problem kadry na igrzyskach w Tokio i znaleźć osobę, która najlepiej go naprawi. Podobnie będzie oczywiście z kadrąkobiet - zapewnia Świderski. Nowy szef polskiej siatkówki zaznacza, że decyzji dotyczących wyboru selekcjonerów nie będzie wykonywał w pośpiechu. Chciałby bowiem, żeby nowi trenerzy męskiej i żeńskiej kadry pracowali z zespołami co najmniej doigrzysk2024wParyżu. Pierwsze tygodnie na nowym stanowisku zapowiadają się dla Świderskiegobaidzopracowicie. SzefPZPS chce spotkać się z pracownikami Związku, a także przedstawicielami Ministerstwa Sportu i sponsorów. Ma zamiar zrobić jak najwięcej przez miesiąc, bo 22 października czeka go operacja kręgosłupa. ©® Dawid Tomala już nie będzie musiał pracować na budowie Poproszono mnie, żebym... oddał medal Świderski chce, żeby trenererr a także uświadamiania zawodnikowi zawodniczek w zakresie kreowania wizerunku czy mediów społecznościowych. Szeroko obecnywtych ostatnich ma być też PZPS ęod jego wodzą. O to, czy Świderski poradzi sobie na nowym stanowisku, kibice mogą być spokojni. Od20l5 r. pełnił on rolę prezesa ZAKSY Kędzierzyn-Koźle (wcześniej był tam dyrektorem sportowym, trenerem i zawodnikiem). Za jego kadencji klub nie tylko rozwinął się na polu biznesowym i marketingowym, ale odnosił też świetne wyniki finansowe i - co najważniejsze - sportowe: trzy mistrzostwa, dwa wicemistrzostwa, trzy Puchary i dwa Superpuchary Polski, a w maju tego roku zwycięstwo w Lidze Mistrzów CEV, najbar- dziej prestiżowychrozgrywkach klubowych w Europie. - Doświadczenie z pracy w ZAKSIE na pewno bardzo mi pomoże. Kontakty i rozmowy z wieloma osobami były bezcenne. Przez ostatni miesiąc spotykałem się z delegatami. Pokazało mi to, gdzie są problemy. Jako prezes chcę dużo jeździć po kraju, rozmawiać i pomagać wszystkim. Niezależnie od tego, czy chodzi o odstawioną nieco na boczny tor siatkówkę plażową, żeńską czy męską - podkreśla prezes PZPS. Jedną z cennych znajomości nawiązanych przez niego w Kę-dzierzynie-Koźlu jest Nikola Grbić, w latach 2019-21 trener ZAKSY, z którą wygrał wspomnianą Ligę Mistrzów CEV. Swiderski nie ukrywa, że Serb jest Lewandowski szykuje się na kumpla z kadry. UEFA jednak nie będzie karać P&kanosna Hubert Zdankiewicz redakcja@polskapress.pl Po nadspodziewanie łatwym zwyrięstwiezBarceloną w pierwszej kolejce Mistrzów. Bayern Monachium czeka wśrodę teoretycznie łatwiejsze zadanie. Powstrzymać Roberta Lewandowskiego i ko-legów spróbuje Dynamo Kijów. Teoretycznie łatwiejsze, bo ostatnie problemy Barcelony sprawiły, że z jednego z największych klubów w Europie została tak naprawdę tylko nazwa. 0:3 na Camp Nou było w tych okolicznościach najniższym wymiarem kary dla ekipy Ronalda Koemana. Zwycięstwo 3:0 w ostatnim meczu ligowym z Levante odroczyło niemal pewne już (zdaniem hiszpańskiej prasy) zwolnienie Holendra. Ten jednak doskonale zdaje sobie sprawę, że każde kolejne spotkanie może być dla niego ostatnim. Środowe wlizbonie, z Benfiką (początek o godz. 21), również. W poczekalni czeka już ponoć selekcjoner Belgów Roberto Martinez. Dwa razy z Barceloną trafił do siatki Robert Lewandowski, którego niesamowita seria (15 meczów z przynajmniej jednym golem) zakończyła się w ubiegły piątek, wligowej potyczce z Gre-uther Fuerth. „Lewy" stracił przez to szansę na pobicie kolej -nego rekordu Gerda Muellera. W środę na Allianz Arena Polak z pewnością będzie chciał to sobie powetować, a przeszkodzić spróbuje mu m.in. Tomasz Kędziora, o którym głośno było w ostatnim czasie z kompletnie niepiłkarskiego powodu. Reprezentacyjny obrońca wziął wystawny ślub ze swoją wybranką Wiktorią Stecyk, a zdjęcia z wesela (które odbyło się w pięciogwiazdkowym Fair-mont Grand Hotel w Kijowie) były hitem w social mediach. Piłkarzowi Dynama gratulowali koledzy z kadry i portal „Łączy nas piłka". Na boisku sentymentów jednak z pewnością nie będzie. Niesamowita seria Lewandowskiego zakończyła się w piątek, a Polak z pewnością będzie chciał to Początek meczu w Monachium o godz. 21. Transmisja w Polsaciet Sport Premium 1. Nerwowo jest w Manchesterze, gdzie w środę United podejmie hiszpański Villarreal. Czerwone Diabły zaliczyły falstart w Lidze Mistrzów, przegrywając na wyjeździe z Young Boys Berno, a w dodatku w miniony weekend Cristiano Ronaldo i spółka przegrali na Old Trafford 0:lzAstonVillą. Plany szkoleniowca United Ole Gunnara Solskjaera komplikują problemy z bocznymi obrońcami. Za czerwoną kartkę pauzuje Aaron Wan-Bissaka, a w meczu z Aston Villą kontuzji doznał Lukę Shaw. Nerwowo było ostatnio również w siedzibie UEFA, bo europejska federacja postanowiła jednak wziąć pod uwagę orzeczenie hiszpańskiego sądu, wzywające do odstąpienia od pomysłu ukarania Realu Madryt, Barcelony i Juventusu. Kluby te jako jedyne nie porzuciły pomysłu powołarria do życia Superligi. Inne środowe mecze LM Atalanta-Young Boys0845),Zenit-Mal-moe FF (18.45), Juventus - Chelsea (21), Sal-zburg - Llle (21), Wotfsbug - SevOa (21). Transmisje w Polsacie Sport Premium iwTVP1 20 Sport Glos Dziennik Pomorza Środa, 29.09.202) XXVI Indywidualne Biegi Przełajowe w Lęborku Krzysztof Niekrasz krzysztof. rtiekrasz C: >/ Lekkoatletyka Po rocznej przerwie do biegania powrócono w Lęborku. Tam odbyły się XXVI Indywidualne Biegi Przełajowe o Puchar Grand Prix Lęborka. Zwycięzcami biegu Równego zostali przedstawiciele Lębor-skiego Klubu Biegacza im. Braci Petk. Byli to: Grzegorz Ebel i Klaudia Pilarska. Sporo emocji i adrenaliny było podczas rywalizacji dzieci i młodzieży. Od wielu lat biegi przełajowe w Lęborku cieszą się bardzo dużym powodzeniem. Taką formę aktywnego wypoczynku dla wszystkich grup wiekowych propaguje Centrum Sportu i Rekreacji z jej dyrektorem Jackiem Witykiem na czele. Przypomnijmy, że w ubiegłym roku pandemia pokrzyżowała szyki organizatorowi tej popularnej imprezy biegowej. Teraz niebyło już żadnych przeszkód i w minioną sobotę rozpoczęły się zma-ganiawramach XXVI Indywidualnych Biegów Przełajowych 0 Puchar Grand Prix Lęborka. W pierwszych zawodach edycji 2021/2022do biegania zgłosiły się 184 osoby. Były one w różnym wieku. Tradycyjnie już biegano w lasku przy stadionie w Lęborku. Wszyscy byli należycie 1 dobrze przygotowani do ścigania się na różnych dystansach i do sporego wysiłku. Szczególnie ci najmłodsi uczestnicy i uczestniczki biegali z ogromną pasją i wielką zaciętością, bo byli spragnieni rywalizacji. Warunki dobieganiabyły znakomite. Bardzo dobrze, że młode pokolenie jest coraz aktywniejsze ruchowo. Grzegorz Ebel (nr 54) wygrał bieg główny ^ i r%.i\ i •Tf Wspaniała atmosfera towarzyszyła najmłodszym adeptom Dziewczętom i chłopcombiega-nie sprawia coraz to większą radość. I to bardzo dobrze. W poszczególnych kategoriach wiekowych czołowe miejsca zajęli: skrzaty - rocznik20l5 i młodsi (dystans 460 m) - dziewczęta: 1. Alina Metera (Lęborski Klub Biegacza im. Braci Petk), 2. Pola Ugodowska (Jedynka Lębork), 3. Joanna Leyk (Łeba); chłopcy: l. Oliwier Malinowski (Przedszkole nr 2 Lębork), 2. Bartosz Deptuła (Przedszkole nr 5 Lębork), 3. Tomasz Nowicki (Łęczyce); krasnale - roczniki 2013-2014 (460m) - dziewczęta: 1. Natalia Boik (Ekoludek Szczenu-rze), 2. Zofia Leszkowska (Nowa Wieś Lęborska), 3. Katarzyna Mielewczyk (Łebunia); chłopcy: 1. Jakub Iieban (SPnr 8 Lębork), 2. Tymon Ptaszek (Nowa Wieś Lęborska), 3. Leon Ugodowski (SP nr l Lębork); 2011-2012 (700 m) - dziewczęta: L NikolaDampc (SP nr l Lębork), 2. Emilia Stefa-nowska (Rokity), 3. Klaudia Bienias (Szczenurze); chłopcy: 1. Szymon Zdrojewski (Cewice), 2. Szymon Klinkosz (SP nr 8 Lębork), 3. Oskar Malinowski (SP nr 1 Lębork); 2009-2010 (910 m) -dziewczęta: 1. Nikola Bukowska (Gostkowo), 2. Julia Wieczorek (Solex Lębork), 3. Natalia Dampc (SP nr 4 Pruszcz Gdański); chłopcy: 1. Konrad Metera (LKB Lęborczanka Klaudia Pilarska im. Braci Petk), 2. Mikołaj Iieban (SPnr 8 Lębork), 3. Krystian Kwaśny (Gostkowo);2007-2008(910 m) - dziewczęta: l. Wiktoria Miotk (SP nr 8 Lębork), 2. Zuzanna Kłodowska, 3. Michalina Reszke (obydwie SP nr 4 Lębork); chłopcy: 1. Błażej Frączak (LKB im. Braci Petk), 2. Michał Gajdus (SPnr 4 Lębork), 3. Bartosz Raw-lik (SP nr 8 Lębork); 2002-2006 (2020 m) - dziewczęta - nie było żadnej uczestniczki; chłopcy: 1. Filip Lewandowski (Cartusia Kartuzy), 2. Jakub Pieniążek (LKB im. Braci Petk), 3. Kacper Smentoch (PCE Lębork). Bieg główny kobiet odbył się na 4050 m. Triumfowała 30-let-nia Klaudia Pilarska, która zajmuje się trenowaniem młodzieży i prezesuje w Lęborskim Klubie Biegacza in. Braci Petk. Druga była Izabela Michalak (LKB im. Braci Petk). W biegli gtównym mężczyzn rywalizacja była na 6070 m. Zwyciężył bardzo pewnie i zdecydowanie faworyt 24-letni Grzegorz Ebel (LKB im Braci Petk). Za zwycięzcą jako drugi na metę przybiegł DanielMocek (Baza 44 Siemkowice). Drugibieg z tego cyklu odbędzie się 16 października (sobota). Początek o godz. 11. Miejsce biegania bez zmian. ©® Zapisy na treningi pięściarskie i mecz w sobotę Boks Krzysztof Niekrasz krzysztof.nlekrasz@polskapress.pl WSłupsku są bogate tradycje w boksie.Tota dyscyplina pizy-sparzała wiele splendoruwkra-ju i poza jegogranicami Dawniej to byłowsenuradi. Teraz są dobre osiągnięćawgrupadi młodzieżowych. Ostatnio młodzi adepci boksu zdobyli trzy medale podczas niedawno zakończonych mistrzostw Polski młodzików w Jedwabnie koło Szczytna. Aby kontynuować serię medalową potrzebni są następcy. Słupski Klub Bokserski Energa Czarni czeka na chłopców i dziewczęta, którzy ukończyli dwanaście lat i nie boją się walczyć w ringu. Zajęcia odbywają się pięć razy w tygodniu (z wyjątkiem sobót i niedziel). Wszyscy chętni mogą zgłaszać się do trenerów w godz. 16-18 w hali przy ul. Ogrodowej 5w Słupsku. Treningi prowadzą doświadczeni szkoleniowcy, byli pięściarze. Czarni kontra Gwardia Bardzo ciekawie zapowiada się mecz bokserski o puchar rektora Akademii Pomorskiej w Słup- sku. Ta konfrontacja zaplanowana jest na sobotę (2 października). Początek o godz. 16. Walczyć będą zespoły: SKB Energa CzamiiGwardiaSzczytno. Kibiców zapraszamy do hali przy ul. Ogrodowej 5 w Słupsku. Wstęp jest wolny. ©® Oliwia Borkowicz, Jerzy Walczuk i Julia Bystrek Słupscy medaliści z Żukowa 16 medali zdobyli judocy Gryfa Słupsk w Żukowie Judo Jarosław Stencel jaroslaw5tencel@polskapress.pl W Żukowie odbył się Turnięj 0 Pudiar Burmistrza Żukovia Judo Cup. W zawodach tych wystartowało ponad400zawodników z całego Pomorza. Bardzo dobrze zaprezentowała się drużyna TS Judo Gryf Słupsk, która wywalczyła łącznie 16 medali. To kolejny bardzo udany start słupskich judoków .Dobrze to rokuje przed zbliżającymi się mistrzostwami młodzików. Bezkonkurencyjna w wadze do 63 kg była Oliwia Szycko. Słupszczanka, która walczyła z kontuzją palców, wygrała 4 walki i bardzo pewnie sięgnęła po złoty medal. Oliwia jest uczennicą 1 klasy ILO w Słupsku. Łukasz Bielawa, który również jest młodzikiem wywalczył brązowy medal w kategorii 60 kg. Młody gryfita bardzo pewnie wygrywał swoje pojedynki eliminacyjne. W walce półfinałowej chwila nieuwagi kosztowała go porażkę. Łukasz zrehabilitował się wpojedynkuobrąz. Rzucił swojego rywala na tatami 1 skutecznie założył dźwignię na rękę przeciwnika. Łukasz Bielawa jest uczniem 1 klasy ZSE w Słupsku. W grupie dzieci świetną formę pokazali Maciej Jerszyń-ski (60 kg), Antoni Żuk (55 kg) oraz Miłosz Szrajda (65 kg), którzy wszystkie swoje walki rozstrzygnęli przed czasem i triumfowali w swoich kategoriach wa-gowych. Bardzo dzielnie walczyła Iga Kawałek (40 kg), która z powodzeniem rywalizowała z chłopcami i ostatecznie zajęła 2 miejsce. Wyniki słupskich judoków: Rocznik dzieci 2010-11 -Srebrne medale - Iga Kawałek (40 kg), Marcel Wiśniewski (31 kg), Kamil Jędrzejczak (39 kg) -Brązowe medale - Maja Gutowska (52 kg), Michał Kurek (36 kg) i Artur Heimrath (35 kg). Dzieci z rocznika 2008-09: Złote medale - Maciej Jerszyński (60 kg), Antoni Żuk (55 kg), Miłosz Szrajda (65 kg). Srebrne medale-AnnaPacewicz (42 kg), KubaPa-cewicz (42 kg), Damian Cyrgano-wicz (39 kg). Brązowe medale -Mateusz Woś (50 kg), Szymon Marcinak(36kg). Młodzicy: Złoty medal - Oliwia Szycko - 63 kg, Srebrny medal - Łukasz Bielawa - 60 kg, 5. miejsce - Zuzanna Martyna - 57 kg. Przed słupskimi judokami kolejne wyzwania. Już wpiątek udadzą się do Niemiec (Greifswald) na trzydniowy sportowy camp. Będą tam trenowali z reprezentantami północnych Niemiec. ©0 Rezerwy Gryfa Słupsk podejmą Bytovię PUka nożna Jarosław Stenceł jaroslaw.stencel@poiskapress.pl Dzisiaj (środa) o godz. 1530 na stadionie przy ulicy Zielonej w Słupsku rozpocznie się zale-gte spotkanie III rundy Regionalnego Pucharu Polski na szczeblu podokręgusłup- Rezerwy słupskiego Gryfa grające w klasie okręgowej podejmować będą występującą w IV lidze Bytovię Bytów. Zwycięzca tego spotkania zagra z Aniołami Garczegorze w czwartej rundzie. W drugiej rundzie gryfici wygrali u siebie z Zawiszą Bo-rzytuchom 4:0 po 4 bramkach Sylwestra Dzwonnika, a Byto-via wygrała 1:0 (potem zmieniono na 3:0 vo.) w Czarnem z Czarnymi. W innych spotkaniach czwartej rundy grać będą: Granit Koczała - Pogoń Lębork, KS Gryf SMS Słupsk - Sparta Sycewice, Piast Człuchów -Gryf Słupsk. ©®