с I 4,20 ZŁ W TYM 8%VAT Nr ISSN 0137-9526 Nr indeksu 348-570 9 770 137 952053 Piątek 26 marca 2021 magazyn Głos Nasza akęja. Podsumowujemy półmetek kadencji samorządów. Dziśwdodatkii: powiat bytowski IДМ-^ COVID-19 Niebezpieczna trzecia fala Zdrowie. Od soboty nowe obostrzenia. Więcej łóżek covidowychwShipskuiMiastku strony 3.4.5.8 s : /■' T 7: B> tów. Czy Światowid jak mamut przejdzie do historii? strona 5 Dziś dodatek TV Pogodawregiome Ochłodzenie przyjdzie w weekend, nad ranem pojawią się przymrozki. Na wiosnę poczekamy*»»; \luniek Staszczyk- Jestem przeciwnikiem głupiej nowoczesności™ Rozmowa z frontmanem T.Love str. 12-13 KURKI ODCHOWANE-ROSA1 BARDZO DOBRE NIOSKI ZAMÓWIENIA NA 2021 ROK HUBERT LEWNA 83-335 ŁĄCZYŃSKA HUTA 118 KOM. 534 855 252 977013795205312 02 na początek Głos Dziennik Pomorza Piątek, 26.03.2021 Covid-19 szczególnie niebezpieczny dla otyłych Rozmowa ■ Zauważamy, że równocześnie z pandemią Covid-19 many do czynienia z pandemią atyłości - alarmuje lekarz prof. Beata Matyjaszek-Matu-szek. Czy Covid jest groźniejszy dla osób otyłych? Te dwie choroby są szczególnie groźne, gdy występują jednocześnie. Zarówno wyniki badań, jak i nasze doświadczenia wskazują, że pacjenci chorujący na otyłość mają zwykle cięższy przebieg infekcji i gorsze rokowania. Częściej niż osoby szczupłe wymagają hospitalizacji, sztucznej wentylacji, częściej są zagrożeni zgonem. Zauważamy, że równocześnie z pandemią Covid-19 mamy do czynienia z pande-nią otyłości. Kiedy słyszymy o kolejnej śmierci zakażonej osoby, która miała ,,choroby współistniejące", często nie zdajemy sobie sprawy, że pod tym hasłem nierzadko kryją się cukrzyca, nadciśnienie czy choroby serca. U podstaw tych pro- blemów zdrowotnych leży otyłość. Epidemia koronawi-rusa wciąż nam towarzyszy, a teraz przed nami jej kolejna fala. Codziennie jesteśmy bombardowani statystykami na temat liczby nowych zakażeń, jednak mam wrażenie, że na tym tle powinniśmy dostrzec jeszcze inną pandemię, z którą mamy do czynienia, czyli pandemię otyłości. Zarówno w Polsce,jak i na świecie. Sprzyja temu właśnie konieczność izolacji, kwarantanny czy stres związany z zagrożeniem. To wszystko wpływa na niekontrolowane podjadanie, a w związku z tym - tycie. Poza tym sam fakt pozostawania w domu przyczynił się do istotnego zmniejszenia aktywności fizycznej: zamknięte są siłownie, baseny, nawet dyskoteki. To powoduje, że wysiłek fizyczny jest zdecydowanie ograniczony. Jak u osób otyłych walczy się z nadwyżką kilogramów? Otyłość jest nie tyle defektem kosmetycznym, ile jednostką chorobową, która wymaga kompleksowego leczenia. My nie walczymy z otyłością, ale ją leczymy. Nie ma cudownej tabletki, która zredukuje masę ciała. Farmakologia stanowi tylko element uzupełniający wie-loczynnikowego, długotrwałego procesu, na który składa się zwiększenie aktywności fizycznej i indywidualnie dopasowana dietoterapia. Natomiast dopiero przy nieskuteczności tych metod pacjent powinien decydować się na leczenie operacyjne. Przy leczeniu nadwagi i otyłości skuteczna redukcja masy ciała i utrzymanie jej na prawidłowym poziomie wymaga konsekwentnego, przemyślanego sposobu odżywiania i regularnej aktywności fizycznej. Dieta powinna iść w parze z aktywnością fizyczną, która przyśpiesza metabolizm i zmusza organizm do spalania kalorii. Osobom dorosłym zalecane jest od 30 do 60 minut na dobę aktywności fizycznej o umiarkowanym nasileniu. ©® Gabriela Bogaczyk w ki '5 Nowy dowódca słupskiej 7. Brygady Obrony Wybrzeża °ułkownik Roman Kopka został nowym dowódcą 7. Pomorskiej Brygady Obrony Wybrzeża. Nominację л/ręczył mu minister obrony narodowej. To kolejna zmiana na tym stanowisku w ciągu kilku ostatnich miesięcy. Szef MON wręczył nominacje na nowe stanowiska służbowe. Zgodnie z decyzją ministra Mariusza Błasz-zzaka trzynastu oficerów na przełomie marca i kwietnia zmieni swoje dotychczasowe stanowiska. W przy- padku jednostki ze Słupska, obowiązki szefa 7. Brygady Obrony Wybrzeża od poniedziałku przejmie płk Roman Kopka, dotychczasowy szef Zarządu Organizacji i Uzupełnień Sztabu Generalnego. Przypomnijmy, że to kolejna już zmiana na tym stanowisku wciągu kilku miesięcy. We wrześniu ubiegłego roku odbyła się uroczystość przekazania obowiązków dowódcy jednostki, po tym, jak jej ówczesny szef, gen. bryg. Rafał Ostrowski został wyznaczony na kolejne stanowisko służbowe. Czasowo jego obowiązki pełnił płk Michał Kuraczyk. (olo) Jutro u nas Karol Strasburger Został ojcem, gdy sam był już seniorem. W tej roli czuje się doskonale. Temat dnia Zupełnie inne święta Pandemia zmieniła obchody Wielkanocy na całym świecie. kuchni Wielkanocne smaki Przepisy na świąteczne dania. Pieczone mięsa, pasztety, zupy oraz ciasta. i LOTTO 24.032021r..godz.2150 Mułti Mułti: 1,2,7,12,21,22,25, 28,29,30,33,36,37,58,59,63, 72,74,77,80 plus 21 Ekstra Premia: 1,4,7,28,34+2 Ekstra Pensja: 3,4,8,17,32+3 Mini LottD: 8,12,20,31,37 Kaskada: 1Д7,й9.П,12,14,16,17, 18,24 SuperSzansa: 2,6,8,0,8,5,0 25.03.2021г., godz. 14 Mułti Mułti: 2,3,6,8,9,12,16,22, 23,26,29.33,38,43,47,49,53,58, 62,64plus 53 Kaskada: 3,5.7.10.11,13,14,16,17, 19,21,22 SuperSzansa: 7,5,1,0,6,1,7 i WALUTY 25.03.2021 USD 3.9253 EUR 4.6358 CHF 4,1943 GBP 53780 wzrost ceny w stosunku do notowania poprzedniego (-) spadek ceny w stosunku do notowania poprzedniego Pogoda w regionie Dzisiaj 13°C 6°C Barometr 1020 hPa Wiatr SSW 9 km/h Uwaga niewielki deszcz Sobota 14°C 2°C <£> Barometr 1015 hPa Wiatr SSW 22 km/h Uwaga przelotne opady Niedziela 8°C 7°C Barometr 1023hPa Wiatr SW 20 km/h Uwaga przelotne opady Idzie chłodny weekend Pogoda Przed nami chłodniejszy i deszczowy weekend. Od soboty znajdziemy się pod wpływem wilgotnego niżu. Będzie pochmurno, powieje też silniejszy wiatr. W piątek zachmurzenie będzie przeważnie umiarkowane. Na zachód od Słupska mogą pojawić się przelotne opady deszczu, ale w samym mieście padać nie powinno. Temperatury będą wynosić około 12-14 stopni. Wiatr będzie jeszcze słaby, z kierunku południowego. - Ochłodzenie przyjdzie w weekend. Znajdziemy się pod wpływem wilgotnego niżu i pogoda się popsuje. Będzie pochmurno, pojawią się opady deszczu, temperatura spadnie do 8 stopni. Wiatr będzie dość silny, w porywach do 40 km/h, z południowego-zachodu -mówi meteorolog Krzysztof Ścibor. - W nocy z soboty na niedzielę, a zwłaszcza w niedzielę nad ranem, niewykluczone są przymrozki. W ciągu dnia temperatura wzrośnie do maksymalnie 8 stopni. Po południu może popadać. W poniedziałek termometry pokażą ok. 10 stopni, we wtorek nawet 14, ale oba dni mogą przynieść deszcz. ф t ■> , Przed nami chłodniejszy i deszczowy weekend Początek kwietnia i Wielkanoc będą chłodniejsze. Obecne prognozy sygnalizują temperatury poniżej 10 stopni, przeważnie ma być to 6-7 stopni Celsjusza. Wiosna i wyższe temperatury mają pojawić się na Pomorzu dopiero w drugiej połowie kwietnia. Jak twierdzi Krzysztof Ścibor, w naszym regionie bardzo dużo zależy od nagrzania Bałtyku. Ten jest mocno wychłodzony po mroźnej zimie, dlatego wiosna do nas zawita dość późno. ©© (kis) Щ Prenumerata К Zadzwoń! 1 943401114 W ® prenumerata.qdp ° polskapress.p! prenumerata.gp24.pl Głos Dziennik Pomorza Piątek, 26.03.2021 wydarzenia 03 Na części ortopedii będzie oddział covidowy Słupsk Magdalena Olechnowicz magdatena.olechnowicz@polskapres5.pl Z 70 do TIO wzrośnie liczba łóżek w oddziałach covidowych w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Słupsku. Niestety, odbędzie się to kosztem oddziału urazowo-ortope-dycznego. Dlatego szpital wstrzymuje planowane zabiegi z zakresu endoprotezopła-styki. Decyzja ta jest spowodowana dużym wzrostem liczby chorych oraz zaleceniem wojewody pomorskiego. Szpitale są na granicy wytrzymałości - powiedział na porannej konferencji prasowej, 25 marca, minister zdrowia. Dlatego, decyzją wojewody, wszystkie szpitale w województwie pomorskim dostały polecenie, aby zwiększyć liczbę łóżek dla pacjentów z COVID-19. W Słupsku wstępnie miało się to odbyć kosztem ginekologii. Rano otrzymaliśmy e-maila od pacjentki, która została poinformowana o przesunięciu zabiegu. - Od wczoraj pacjentki ze skierowaniem na oddział ginekologiczny w Słupsku muszą Z 70 do 110 wzrośnie liczba łóżek w oddziałach covidowych w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Słupsku. Niestety, odbędzie się to kosztem oddziału urazowo--ortopedycznego szukać innego szpitala w celu wykonania pianowych, umówionych wcześniej zabiegów. Niestety, odmówiono przyjęcia na oddział z powodu odgórnej decyzji o przekwalifikowaniu ginekologii na oddział covidowy. Szkoda, że trafiło na jedyny dobrze wyposażony od- dział ginekologii w rejonie, a nie na przykład na dermatologię, której schorzenia z powodzeniem można leczyć ambulatoryjnie - napisała zdenerwowana pani Justyna. Później jednak decyzja została zmieniona i ginekologia będzie pracować planowo. - Podczas poszukiwania najlepszego rozwiązania do powiększenia bazy łóżkowej dla chorych na Covid-19 oddział położniczo-ginekologiczny w pierwotnych planach był przewidziany do udostępnienia części powierzchni w celu stworzenia dodatkowego oddziału izola- cyjnego dla chorych na Covid-19 - mówi Marcina Prusak, rzecznik prasowy szpitala w Słupsku. - Plany te nie zostały wcielone w życie i ostatecznie oddział położniczo-ginekologiczny nie będzie ograniczał zakresu swojej pracy i nadal będzie wykonywał zabiegi planowe. Opisana sytuacja spowodowała, że kilka pacjentek otrzymało informację o odwołaniu ich zabiegów planowych w chwili, gdy ograniczone miało być działanie oddziału położniczo-ginekologicznego. Po zmianie decyzji w tej sprawie informacje te stały się nieaktualne i oczekujące pacjentki będą miały wykonane zabiegi w najbliższym czasie. Rzecznik zapewnia, że zabiegi planowe w innych oddziałach Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku przeprowadzane są zgodnie z planem i nie zostają wstrzymane - z wyjątkiem zabiegów z zakresu endoprotezoplastyki. Łóżek covidowych przybędzie - Zgodnie z decyzją Wojewody Pomorskiego Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Słupsku w dniu 17.03.2021 r. zwiększył liczbę łóżek dla chorych na Covid-19 o pięć w oddziale izolacyjnym. W dniu 25.03.2021 r. szpital powiększy] liczbę łóżek dla chorych na Co-vid-19 o kolejnych pięć na oddziale izolacyjnym. Od dnia 2.04.2021 r. Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Słupsku został zobowiązany przez Wojewodę Pomorskiego do uruchomienia dodatkowych 2C miejsc dla chorych na Covid-19. Aby sprostać temu zdaniu trwa przebudowa oddziału chirurgii urazowo-orto-pedycznej na potrzeby oddziału izolacyjnego - tłumaczy Marcin Prusak. - Oddział chirurgiczno-orto-pedyczny zostanie przeniesiony do pomieszczeń oddziału kardiologicznego/INK/rehabili-tacji kardiologicznej, które będa dzielone przez oba oddziały. Ograniczenie możliwości pracy oddziału chirurgii urazowo-or-topedycznej oznacza, iż wstrzymuje on, zgodnie z rekomendacją ministra zdrowia, planowe zabiegi endoprotezoplastyki. Zabiegi leczące urazy wykonywane będą w oddziale bez zmian. Do tej pory w słupskim szpitalu było 70 łóżek na oddziale covidowym i 10 na SOR. Od 2 kwietnia będzie w sumie 110 łóżek dla pacjentów z COVID-19. MATERIAŁ INFORMACYJNY WODY POLSKIE Na straży interesów mieszkańców Pjistwowe Gospodarstwo Wodne Przemysław Daca Gminy i przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjne ustalają właśnie stawki opłat za wodę i ścieki, jakie będziemy płacić przez najbliższe 3 lata. Propozycje nowych cen wpływają do Wód Polskich, gdzie są wnikliwie analizowane. Wody Polskie, jako regulator, mają za zadanie sprawdzić, czy proponowane przez samorządy taryfy są racjonalne i rzeczywiście dotyczą kosztów dostarczania wody i odprowadzania ścieków. Do chwili obecnej wpłynęło ponad 1500 wniosków, co stanowi 64 proc. wszystkich z ponad 2,6 tys., które mają zostać złożone. Z przykrością stwierdzam, że 94 % propozycji zakłada podwyżki opłat za wodę i ścieki. W dokumentacji widzimy, że niektóre samorządy proponują zbyt duże marże i opłaty dzierżawne, dzielone są również przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjne, planowana jest wypłata dywidend do budżetów miast. Takie dżiałania nie będą przez nas akceptowane. Wody Polskie nie zgadzają się na windowanie cen ponad koszty, jakie wynikają z funkcjonowania przedsiębiorstw. Woda jest niezbędna do życia, a jej dostarczanie nie powinno być pretekstem do ratowania budżetu i zarabiania na mieszkańcach. Rozumiemy, iż z dostarczaniem wody i odprowadzaniem ścieków wiążą się koszty i w związku z nimi w taryfie trzeba uwzględnić m.in. kwestie inflacji, inwestycji czy wzrost cen energii. Jednak nie będzie naszej zgody na żonglowanie kosztami. Proces taryfikacji powinien opierać się na współpracy. Nasze zespoły są do dyspozycji na każdym etapie - jesteśmy gotowi na bieżąco odpowiedzieć na wszystkie pytania i wyjaśniać wątpliwości. ^ШЖ : роки?»« 21.85% 20.74% -* v.-easKse 19.89% 19,21% : 19,19% - ;xx> > : 18,98% ■3- 16.20% РСС.ьжг 15,94% ijoelsm; 1538% зеаж-аAiKłfc 15,45% ■it - -■'-fk. V. ■ =v if pc**3ftswe Apeluję do przedstawicieli samorządów o nieza-wyżanie cen i nadzór nad ustalanymi przez przedsiębiorstwa wodno-kanaliza-cyjne taryfami. To pieniądze przeznaczone wyłącznie na gospodarkę wodno--kanalizacyjną w gminach. Średnia cena wody w Polsce i tak jest na poziomie średniej stawki europejskiej. Dla wielu mieszkańców naszego kraju jest to bardzo drogo! A kwestia dostępności wody jest teraz szczególnie ważna ze względu na pandemię koronawirusa, kiedy trzeba dbać o higienę. Należy pamiętać, że dostęp do bezpiecznej i czystej wody pitnej jest prawem każdego człowieka. Cena wody nie powinna być barierą, która sprawia, że mniej zamożne osoby w naszym kraju będą miały ograniczony do niej dostęp. Zapewniamy mieszkańców, że nie pozwolimy, aby koszty dostawy wody były sztucznie zawyżane. Dołożymy wszelkich starań, aby cena wody w Polsce nie była wygórowana i tym samym woda była dostępna dla każdego obywatela. Przemysław Daca Prezes PGWWF 13,28% POMORSKIE 14,70% WARMIŃSKO--MAZURSKIE 20,74% ZACHODNIO- POMORSKIE 15,94% 19,19% PODLASKIE KUJAWSKO--POMORSKIE 16,20% MAZOWIECKIE 19,21% WIELKOPOLSKIE i19,89* LUBUSKIE 45,23% ŁÓDZKIE 15,45% DOLNOŚLĄSKIE 15,58% LUBELSKIE 21,85% ŚWIĘTOKRZYSKIE 14,20% OPOLSKIE 11,93% ŚLĄSKIE 18,98% PODKARPACKIE 13,47% MAŁOPOLSKIE 04 wydarzenia Głos Dziennik Pomorza Piątek, 26.03.2021 Nowe obostrzenia! Co będzie zamknięte, co się zmieni? Kinga Siwiec kinga.siwiec@polskapres5.pl СОУЮ-19 W czwartek rząd ogłosił nowe obostrzenia. Mają obowiązywać od soboty, 27 marca, do 9 kwietnia. Na ich mocy nie pójdziemy do kosmetyczki, fryzjera, dużego sklepu budowlanego i meblowego, nie poślemy dzieci do przedszkola i żłobka... W czwartek przed południem podczas konferencji premiera Mateusza Morawieckiego oraz ministra zdrowia Adama Niedzielskiego zostały ogłoszone nowe obostrzenia. Mają one obowiązywać od soboty, 27 marca, do 9 kwietnia, a więc przez dwa tygodnie, w których środku wypada Wielkanoc. Zasady wprowadzonego reżimu sanitarnego będą przypominać te z ubiegłego roku, jednak będą nieco łagodniejsze. Od najbliższej soboty zostają zamknięte sklepy meblowe i budowlane o powierzchni powyżej 2 tys. metrów kwadratowych. Co ważne, minister Niedzielski zapewnił, że ograniczenia mają dotyczyć handlu detalicznego, a hurtownie oraz zakłady produkcyjne mają działać normalnie, tak aby nie wywołać przestoju w branży budowlanej. W sklepach wielkopo-wierzchniowych zaostrzony zostanie przepis mówiący o ilości osób mogących przebywać w sklepie. Lokale powyżej 100 metrów kwadratowych będą mogły przyjąć l osobę na każde 20 mkw. W sklepach poniżej 100 mkw. może przebywać l osoba na 15 mkw. Takie same zasady, jak w sklepach wielkopowierzch-niowych, mają obowiązywać w kościołach. Oczywiście zarówno w sklepach, jak i w miejscach kultu religijnego cały czas musimy zachować dystans 1,5 metra oraz zakrywać usta i nos, a także dezynfekować dłonie. Od soboty zamknięte zostaną salony kosmetyczne, fryzjerskie i urody. Od przyszłego tygodnia nie poślemy też dzieci do przedszkola i żłobka. Wyjątkiem mają być tu dzieci rodziców, którzy pra- KPRM К i'RM Placówki handlowe, targ, poczta od 27.03 do 9.04 * J|g i * 1 os/15 m2 - w sklepach do 100 m2 |§§й|р » 1 os/20 m2 - w sklepach powyżej 100 m2 KP RM ! Handel od 27.03 do 9,04 zamknięte centra i galerie handlowe (za wyjątkiem m.in sklepów spożywczych aptek i drogerii salonów prasowych, księgarni} ; zamknięte wielkopowierzchniowe sklepy mebiowe i budowlane (o powierzchni sprzedaży łub świadczenia usług > 2QQ0m 2) I Salony urody od 27.03 do 9,04 ~ęn zamknięte salony urody, ~ zakłady kosmetyczne oraz fryzjerskie Przedszkola i żłobki * zamknięte od 27.03 do 9.04 opieka wyłącznie dla dzieci rodziców wykonujących zawód medyczny i służb porządkowych w trakcie wykonywania zadań służbowych cują w służbie zdrowia lub w służbach mundurowych. Jakie zmiany w Słupsku? W związku z tym, że od 27 marca nie mogą działać przedszkola i żłobki, z wyjątkiem zapewnienia opieki dzieciom medyków i służb mundurowych, zapytaliśmy w wydziale edukacji słupskiego urzędu miasta o to, jak obowiązek opieki zostanie rozwiązany. Na razie decyzja nie została podjęta. - My też o zaostrzeniu obostrzeń dowiedzieliśmy się z konferencji, dlatego potrzebujemy trochę czasu, aby ustalić, jakie są potrzeby rodziców. Postaramy się, aby do jutra [piątku - przyp. red.] dyrektorzy zebrali informacje od rodziców pracujących w służbach medycznych i mundurowych, czy w ogóle będą chcieli skorzystać z takiej opieki i w jakim zakresie -usłyszeliśmy od Anny Sadlak, dyrektorki wydziału edukacji. Podczas ostatnich obostrzeń w Słupsku zostały wprowadzone także zmiany w komunikacji miejskiej. W związku z tym kolejnych zmian już nie będzie, bo na razie nie ma takiej potrzeby. Wcześniejsze zmiany były po- KP RM Obiekty kultu religijnego od 27.03 do 9.04 max. 1 osoba na 20 m2 przy zachowaniu odległości min. ly5 m KPRM Sport od 27.03 do 9.04 » działalność obiektów sportowych ograniczona wyłącznie do sportu zawodowego x zamknięte np. korty tenisowe i ścianki wspinaczkowe dyktowane tym, że kilka linii miejskich autobusów obsługuje galerię handlową Jantar, a ta od 13 marca działa w bardzo okrojonym zakresie. Stare obostrzenia wciąż obowiązują Wszystkie obostrzenia, które zostały wprowadzone w całym kraju od 20 marca, wciąż obowiązują. Oznacza to, że zamknięte pozostają baseny (dopuszczona jest jedynie działalność lecznicza i ćwiczenia kadry narodowej), sauny, solaria, łaźnie tureckie, salony odchudzające, kasyna, hotele (z wyjątkiem tych robotniczych oraz noclegów w ramach podróży służbowych), galerie handlowe z powierzchnią powyżej 2 tys. metrów kwadratowych (tu czynne będą tylko sklepy spożywcze, apteld, drogerie, księgarnie, salony prasowe, sklepy zoologiczne, a także punkty usługowe, takie jak pralnie). Zamknięte są obiekty sportowe, które działają tylko na potrzeby sportu zawodowego i bez udziału publiczności. W dalszym ciągu zamknięte pozostają siłownie, kluby fitness i lokale gastronomiczne, które mogą sprzedawać jedzenie tylko na wynos i dowóz. Zamknięte zostają kina, teatry, galerie sztuki, muzea i ośrodki kultury, a także biblioteki. Nauka w szkołach odbywa się tylko zdalnie. Nie zakaz, ale zalecenie Minister Adam Niedzielski podczas konferencji poinformował także o dwóch zaleceniach rządu. Pierwsze z nich dotyczy obchodów Wielkanocy. Rząd namawia, abyśmy spędzili je w gronie domowników. Drugie dotyczy pracy zdalnej - wszędzie tam, gdzie jest to możliwe, pracodawcy proszeni są o wysyłanie pracowników na home office. ©® Glos Dziennik Pomorza Piątek, 26.03.2021 region 05 Pomnik w złym stanie. Światowid jak mamut przejdzie do historii? Sylwia Lis sylwia.lis@polskapress.pl |f|| *%j| Bytów Pomnik Światowida w Bytowie sypie się. Co z nim będzie? Temat wraca jak bumerang. Coraz bardziej sypie się pomnik Światowida w Bytowie. Urząd miejski mówi, że o tym wie, ale póki co nic z tym nie zrobi. Temat monumentu na placu Kro1 feya wraca jak bumerang. Darbytowskkh rzemieślników Światowid nazywany w Bytowie potocznie mamutem, został zbudowany w latach 1960-1961. Tobyłdarbytowskichrze-mieślników. Światowid (Świętowit) to jedno z głównych pogańskich bóstw. Pan niebios, lasu, słońca, urodzaju, ognia. Naby-towskim monumencie znajduje się napis: Byliśmy, Jesteśmy, Będziemy. Kojarzony jest z poprzednim ustrojem. To tu, 22 lipca w Narodowe Święto Odrodzenia Polski - najważniejsze polskie święto państwowe w okresie Polski Ludowej składano kwiaty. Pomnik znajduje się na parkingu przy skrzyżowaniu ulic Dworcowej i Drzymały. To miejsce spotkań bytowskiej młodzieży. Światowid jest w tej chwili ogrodzony. - Sypie się - mówi starszy mieszkaniec Bytowa. - Popada w ruinę. Tyle się mówiło o jego remoncie, potem o rozbiórce, a nic się nie dzieje. Wygląda koszmarnie. - Mamy ekspertyzę stanu pomnika - powiedział nam Jacek Czapiewski, wiceburmistrz - Pomnik jest w złym stanie technicznym i sugerowana jest rozbiórka. Póki co pomnik jest ogrodzony, nikt nie ma do niego dostępu, nikomu nie zagraża - mówi władza Al - Sypie się - mówi mieszkaniec Bytowa. - Popada w ruinę. Tyle się mówiło o jego remoncie, potem o rozbiórce, a nic się nie dzieje. Wygląda koszmarnie... Bytowa. - Pomnik jest w złym ma do niego dostępu, nikomu i dworca. W kolejnych latach stanie technicznym i sugero- nie zagraża. Temat został odło- zajmiemy się placem Krofeya wana jest rozbiórka. Póki co, żony, jesteśmy w trakcie prze- i wrócimy do tematu pomnika pomnik jest ogrodzony, nikt nie budowy ulicy Dworcowej Światowida.©® W szpitalu Covid-19 ma pierwszeństwo Miastko \ Andrzej Gurba andrzej.gurba@polskapress.pl Szpital nie przyjmie „zwykłych" pacjentów. Decyzją wojewody pomorskiego kolejne oddziały Szpitala Miejskiego w Miastku stają się covidowe. Chodzi o: chirurgię, pediatrię, neonatologię. ginekologię i położnictwo oraz intensywną terapię. Wstrzymane zostały przyjęcia na tych oddziałach. Pacjenci wypisywani są do domów albo kierowani do innych szpitali. Przypomnijmy, że w miasteckim szpitalu od dawna oddział wewnętrzny jest oddziałem covidowym. Teraz dochodzi pięć dodatkowych. Tym samym baza łóżek covi-dowych zwiększa się do prawie 90 (z 30). - Mamy większość sprzętu potrzebnego dla pacjentów covidowych, poza niektórymi urządzeniami do tlenoterapii. Oczekujemy na nie - mówi Renata Kiempa, prezes Szpitala Miejskiego w Miastku. Dodaje, że bez zmian działają poradnie: chirurgiczna, położniczo-ginekologiczna, reumatologiczna oraz pracownia endoskopii. W szpitalu bez zmian działają: zakład opiekuńczo-lecz-niczy, oddział reumatologiczny oraz oddział rehabilitacyjny. Dlaczego pozostawiono akurat te oddziały? - Nie ma gdzie przenieść pacjentów z ZOL. Na oddziałach reumatologicznym i rehabilitacyjnym nie ma systemu tlenoterapii, a to kluczowe przy pacjentach z covid-19. Butle nie załatwiają sprawy - wyjaśnia Renata Kiempa. Oczywiście miastecki szpital przyjmie każdego pacjenta z zagrożeniem życia. ©® Baza łóżek covidowych w miasteckim szpitalu zwiększa się do prawie 90 (z 30) Słupska Spółdzielnia Mieszkaniowa„Qyn" 76-200 Słupsk, ul. Leszczyńskiego 7 tel. 59 842 32 516 ogłasza przetarg nieograniczony ofertowy na wymianę podzielników kosztów ogrzewania w lokatach mieszkalnych i użytkowych będących w zasobach SSM Czyn, wraz ze świadczeniem usługi indywidualnego rozliczania kosztów ogrzewania i usług serwisowych. Oferty należy złożyć w terminie do dnia 15.04.2021 r. do godz. 11.00. Oferty powinny odpowiadać warunkom specyfikacji, którą można pobrać ze strony internetowej www.czvn.slupsk.pl. Spółdzielnia zastrzega sobie prawo unieważnienia przetargu na każdym jego etapie bez podania przyczyn i bez prawa do zgłaszania przez Oferentów roszczeń z tego tytułu. Zostań prenumeratorem! Oszczędzasz 41 zł 1 Gazetę dostarczy Prenumerata na 3 miesiące za 44 zł miesięcznie codziennie Gazetę dostarczymy codziennie do Twojego domu, biura, tam gdzie chcesz! zamów: O 94 3401114 0 od poniedziałku do piqtku w godz. 9:00-15:00 email: prenumerata.gdp@polskapress.pl Oferta tylko dla nowych prenumeratorów * Średnia oszczędność miesięczna w porównaniu do ceny w kiosku kwiecień - czerwiec 2021 r. 06 wydarzenia Głos Dziennik Pomorza Piątek, 26.03.2021 Dbamy o dobrą glebę - i z tą ideą wchodzimy na pomorsld rynek Sylwia Lis sylwia.lis@gp24.pl Rozmowa Rozmowa z Jakubem Czuba-jewskim, specjalistą ds. sprzedaży i marketingu w firmie Consager w Warcinie. „Głos Pomorza" przygotowuje debatę na temat ekologii. Jednym z partnerów naszej akcji jest słupska firma Cosanger w Warcinie. która zajmuje się szeroko rozumianą ochroną gleby. Gleba to prawdziwie żywy organizm - jeżeli wzięlibyśmy łyżeczkę od herbaty i nabrali na nią trochę ziemi, okaże się, że nawet w tej niewielkiej ilości znajduje się tysiące gatunków, miliony ich przedstawicieli i setki metrów grzybni. Jest ona kluczowym składnikiem naszego ekosystemu - szereg podziemnych form życia nieustannie reguluje funkcjonowanie całego życia na Ziemi. Jednak tak jak powietrze czy woda gleba również potrzebuje naszej uwagi i pomocy. Przez tysiące lat eksploatowaliśmy ją, wykorzystując do produkcji żywności, zalewaliśmy betonem, by budować wielkie ośrodki miejskie i pozbawialiśmy różnorodności biologicznej, poprzez nieodpowiedzialne skażanie jej substancjami niebezpiecznymi. Skutki tych działań odczuwa . \ У \ Żespół tworzą ojciec i syn Paweł i Jakub Czubajewscy każdy z nas - gleba staje się coraz mniej żyzna, a jej zdolność do łagodzenia zmian klimatycznych staje się coraz słabsza. Niestety, temat bio-różnorodności gleb często jest zapominany i pomijany w głównym dyskursie na temat środowiska naturalnego. Sprawia to, że nie wykorzystujemy szeregu korzyści, które możemy uzyskać poprzez odpowiednią opiekę nad wysoką jakością naszych gleb. Odpowiednie działania mogą zdecydowanie ograni- czyć wpływ negatywnych skutków zmian klimatycznych na naszą codzienność. Jak tego dokonać? Aby ten cel osiągnąć, m.in. wyposażyliśmy się w nowoczesny skaner glebowy, który dokładnie pokazuje nam, jaki jest poziom składników odżywczych czy zawartość materii organicznej na danym obszarze. Pozwala to nam na określenie poziomu zagrożenia upraw i stosowanie precyzyjnych rozwiązań, których skutki odczuwalne są niemal natychmiast. Co ważne, metody poprawy struktury gleby, które wykorzystujemy w naszej pracy są w pełni ekologiczne. Wspomniał pan. że jesteście firmą rodzinną... Nasz zespół tworzą dwie osoby: ojciec i syn. Nasze motto brzmi: „Dbamy o dobrą glebę" - i z tą ideą wchodzimy na pomorski rynek. ©® Pomorsld Bibliotekarz Roku z Kobylnicy! ш Renata Sztabnik odebrała gratulacje od wójta Kobylnicy Leszka Kulińskiego Oklaski Anna Czerny-Marecka anna.marecka@polskapress.pl Zarząd Okręgu Pomorskiego Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich rozstrzygnął konkurs na najlepszego bibliotekarza ubiegłego roku. Po raz czwarty z rzędu wygrał kandydat z naszego regionu. W konkursie startowały Marta Sikora - dyrektor Biblioteki -Gminnego Centrum w Trzebielinie, oraz Renata Sztabnik - dyrektor Gminnej Biblioteki Publicznej w Kobylnicy. О wygranej pani Sztabnik i przyznaniu jej tytułu Pomorski Bibliotekarz Roku zdecydowała kapituła konkursu. Rok temu najlepszym bibliotekarzem była Agata Szklar-kowska - dyrektor Pedagogicznej Biblioteki Wojewódzkiej w Słupsku, dwa i trzy lata wcześniej - Jacek Prądziński - kustosz Biblioteki Miejskiej w Bytowie, oraz Bożena Mazur - dyrektor Biblioteki Miejskiej w Bytowie. - Mogę śmiało powiedzieć, że gmina Kobylnica to świetna kuźnia kadr - napisał na swoim profilu na Facebooku wójt Leszek Kuliński. - Dowodem na to są kolejne wyróżnienia przy- znane naszym pracownikom. Tym razem tytuł Pomorskiego Bibliotekarza Roku2020, przyznany przez Okręg Pomorski Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich, powędrował do Renaty Sztabnik, dyrektor Gminnej Biblioteki Publicznej w Kobylnicy. Dzisiaj miałem okazję pogratulować wyróżnienia pani dyrektor. Chciałem również podziękować pracownikom Gminy Kobylnica, którzy w codziennej pracy wspierają działania naszej biblioteki. To dzięki zespołowej pracy nasza kultura i czytelnictwo nieustannie się rozwijają. Renacie Sztabnik życzę dalszych sukcesów oraz niesłabnącego zaangażowań . Kobylnicka biblioteka znana jest ze swoich licznych wydarzeń organizowanych, nawet w czasach pandemii, dla czytelników w każdym wieku. Należą do nich konkursy, warsztaty, spotkania z pisarzami, a także prowadzenie klubu czytelniczego. Już 30 marca (wtorek) odbędzie się onlinowe spotkanie z cyklu „Biblioterapia dla seniorów". Poświęcone będzie stresowi. Początek o godzinie 17. Link znajdziemy na facebooko- wym profilu GBP. ©® 0010080455 REKLAMA 0010090862 AUTOPROMOCJA www.amg.p ISO 9001:2015 ISO 14001:2015 PPH „AMG" Sp. z o.o. w Lęborku zatrudni na stanowisku: » Ślusarz-Spawacz » Magazynier Gwarantujemy umowę o pracę, atrakcyjne zarobki. E-mail: office@amg.pl, tel. 59 725 71 20 adres: ul. Wileńska 26, 84-300 Lębork 2 2learn ROZPOCZNIJ * NAUKĘ ANGIELSKIEGO JUŻ DZIŚ! Jutro sobie podziękujesz! DZIEŃ DOBRY W PONIEDZIAŁEK lekcja już www.2tearn.pf Wybierz pakiet dla siebie i zacznij już dziś! 48 572 555 555 Nowy tydzieńj nowe wydanie j Głos Pomorza REKLAMA Głos Dziennik Pomorza Piątek, 26.03.2021 artykułreklamowy 07 0310052094 44kmtiiki popraw Jakość słyszenia i wyeliminuj szumy uszne To małe urządzenie może zapewnić I\f> GIGANTYCZNĄ POPRAWĘ słuchu nawet od 1. użycia! To najskuteczniejszy sposób na wsparcie narządu słuchu, jaki w 2020 roku pojawił się na polskim rynku! Chcesz mieć wzorowy słuch bez pisków, szmerów i dudnienia w uchu? Załóż miniaturowy aparacik i jeszcze tego samego dnia: swobodnie rozmawiaj przez telefon, ciesz się telewizyjnym seansem bez podgłaśniania, jak dawniej zatańcz do ulubionej piosenki z radia. Dzięki miniaturowym rozmiarom urządzenia nikt nie zauważy różnicy w Twoim wyglądzie, za to Ty usłyszysz kolosalną różnicę w jakości dźwięku. Już od 1. założenia! Przeczytaj, jak możesz dostać darmowy egzemplarz błyskawicznego wzmacniacza słuchu. ^ AKCJA REFUNDACJA - pula produktów za 0 zł! ^ piew ptaków za oknem, S śmiech wnuczka w słuchawce telefonu, ukochane melodie - jest tyle drobiazgów, które umilają życie... Od teraz możesz usłyszeć je nawet z dużej odległości i bez zakłóceń. Pomoże Ci douszny „drobiazg" o wielkiej mocy. Audio-techno-logiczny cud już od 1. zastosowania pomaga wzmocnić odbierane dźwięki, wyeliminować szumy uszne i uwolnić od słabego słuchu. WYŁĄCZ JE W 5 MINUT! у Błyskawicznie wzmacnia dźwięki otoczenia i podgłaśnia je do 82% Natychmiast separuje mowę ludzką od odgłosów tła 'V Automatycznie blokuje szumy, dudnienia, piski i trzaski fantomowe ✓ Pomaga usłyszeć i rozróżnić pełen zakres i każdy rodzaj dźwięków - od szeptu do chóralnego śpiewu Zaburzenia słysz a da się pokonać w każdym w: x. Szybko i dyskretnie! Może tc potwierdzić już 127 453 Polakć korzystających z tego niezwykłego urządzenia. Aż 97/100 osób przyznaje, że odkąd stosuje foniczny hit, wreszcie uwolniło się od zawstydzających przesłyszeń. Ludzie stosujący wzmacniacz słuchu nie muszą już przerywać rozmów krępującym „Słucham?" czy „Powtórz". Wśród użytkowników powyżej 60. roku życia szczególnie cenione jest nawet 4-krotne wzmocnienie oraz wyostrzenie dźwięków z telewizora, telefonu i radia oraz wyciszenie szumów usznych. Wystarczy jeden ruch włączający aparat i koniec z sąsiedzkimi skargami na dudniący odbiornik! Od teraz rozmowa telefoniczna z lekarzem, urzędnikiem czy konsultantem telewizji kablowej będzie autentyczną wygodą a nie stresem, że coś źle usłyszysz. Błyskawiczne wzmocnienie słuchu oraz wytłumienie irytujących szumów i trzasków to jednak tylko część zalet dyskretnego fono-korektora. Czy wiesz, dlaczego 15 kolejnych osób codziennie uznaje to miniaturowe urządzenie za swój absolutny niezbędnik? „Foniatryczny hit, który sprawdzi się w każdym wieku" Na rynku wzmacniaczy słuchu wreszcie mamy urządzenie na miarę technologii Ti XXI wieku: niewielkie i... inteligentne. Ten audio-wzmacniacz samoczynnie odróżnia mowę ludzką od zgiełku i szumu. Dopasowuje też swoją moc, by maksymalnie wyostrzyć dźwięki wydawane przez ludzi. Równocześnie bezbłędnie wykrywa kierunek, z którego dochodzą fale dźwiękowe. Np. wiesz, skąd nadjeżdża samochód i słyszysz, w jakiej jest odległości. Marek Jarocki, ekspert laryngologii zbiera dźwięki, sięga 1 500 kroków. Oznacza to, że uszyłyszysz bez problemu: Szept - do 2,5 m v Szum wody z kranu - do 10 m ^ Dialog-do20 m Śpiew ptaków - do 300 m V Ruch uliczny - do 0,7 km Ten kompaktowy audio-wzmac-niacz bez problemu ujmiesz w 2 palce. Jednak odległość, z jakiej Zaawansowany wiek, przebywanie w hałasie, przebyte choroby - te wszystkie czynniki mogą stępić Twój słuch oraz wywoływać męczące szumy uszne. Eksperci są zgodni: ten problem sam nie zniknie. Na szczęście współczesna nauka podsuwa Ci idealne rozwiązanie: malutki, prosty w obsłudze, dyskretny wzmacniacz słuchu, który zdołał już zaskarbić sobie uznanie ponad pół miliona Europejczyków. Pora na Ciebie! Zamów mini-korektor i już od 1. użycia czerp ze słyszenia maksymalną przyjemność. „Wreszcie słyszę wszystko bez zakłóceń!" Cieszę się doskonałym dźwiękiem za dnia oraz idealna ciszą w nocy! Ten aparacik w jedną chwilę wyłączył ogłuszający szum i „zwrócił" piękne dźwięki. Dziękuję! Janina, 68 lat, Białystok PROSTOTA Taki jest BESTSELLEROWY wzmacniacz słuchu na rynku: NIEWIDOCZNY - dzięki miniaturowym rozmiarom i kolorowi dopasowanemu do skóry pozostaje niezauważalny dla Twojego otoczenia - opływowe kształty zapewniają pełen komfort noszenia, nawet przy podpieraniu głowy i leżeniu na boku DOPASOWANY DO CIEBIE -3 rozmiary nakładek gwarantują optymalne zamocowanie go w uchu. Nie wypadnie nawet przy bieganiu czy schylaniu się KOMUNIKAT SPECJALNY: Zadzwoń jak najszybciej - masz szansę otrzymać audio-asystenta nowej generacji ze 100% refundacją od producenta. Nie musisz dosyłać żadnych zaświadczeń! Spiesz się, liczba darmowych urządzeń jest ograniczona. • * „Tak dobrego słuchu nie miałam od 15 lat" Dzięki temu wzmacniaczowi odzyskałam normalne życie. Znów z przyjemnością rozma-f 1 wiam z sąsiadami telefonuję, odbieram domofon, słyszę każdy dzwonek do drzwi. W nocy za to świetnie się wysypiam, bo szumy uszne zniknęły całkowicie. Zofia, 65 lat, Gniezno „Odzyskałem świetny słuch w 1 wieczór" Nie zliczę, ile razy wywołałem panikę w rodzinie, bo bliscy nie mogli się do mnie dodzwonić. Cały czas bezpiecznie siedziałem w mieszkaniu, tylko nie słyszałem telefonu. To małe audio-urządzenie rozwiązało problem. Z nim słyszę nawet, jak u sąsiada leci woda. Za to on wreszcie nie słyszy mojego telewizora. Zbigniew, 76 lat, Radom Regulamin - rglmnprmcjpk.com ZADZWOŃ TERAZ - produkty GRATIS czekają! Pierwsze 100 osób, które zadzwonią do 10.04.2021 г., otrzyma 100% REFUNDACJI OD PRODUCENTA. Zadzwoń: f2 345 29 36 SZYBKA pon.- pt. 08:00-20:00, sob.-nd. 09:00-20:00. WYSYŁKA! Zwykłe połączenie lokalne bez dodatkowych opłat. 08 Polska Glos Dziennik Pomorza Piątek, 26.03.2021 Rekord liczby zakażeń koronawirusem. Rząd wprowadza kolejne obostrzenia od soboty Ш m Rząd reaguje na dynamiczny wzrost zakażeń koronawirusem i od soboty wprowadza na dwa tygodnie kolejne ograniczenia dzo rzadko dochodzi do sytuacji zakażeń w służbie zdrowia -mówił premier. Mateusz Morawiecki stwierdził, że trudne decyzje są konieczne. - Musimy opanować tę falę, żeby za 2-3 tygodnie było widać, że jesteśmy w lepszym trendzie - mówił. Dodał, że „ograniczenie swobód i działalności gospodarczej jest koniecznie". - Myślę, że ludzie to rozumieją - mówił. Wskazał, że sytuacja epidemiczna nie pozostawia nam za wiele marginesu swobody. Dziś przedstawimy kolejne obostrzenia - zapowiedział premier. Obecny na konferencji minister zdrowia Adam Niedzielski przekazał, że trzecia fala prze- W czwartek w Polsce zanotowano 34151 zakażeń koronawirusem. To rekord od początku pandemii. Zmarło 520 chorych lęgniarek, służb medycznych, które pracują bardzo ciężko, po 12 godzin na dobę przy pacjencie respiratorowym. - Ale po prostu nie jesteśmy w stanie więcej lekarzy i pielęgniarek dzisiaj mieć, poprosić .o pomoc. Dobrą wiadomością jest fakt, że w wyniku zaszczepienia większości służby zdrowia nie dochodzi zasadniczo do ciężkich przypadków i bar- wyższy to, z czym mieliśmy do czynienia na jesieni. Dodał, że sytuacja na Śląsku na pewno będzie wymagała stosowania specjalnych rozwiązań - być może transportu pacjentów poza region. Z kolei zdaniem ministra województwo warmińsko-mazurskie jest przykładem tego, jak skutecznie działają obostrzenia. - Najważniejszą kwestią jest baza łóżkowa (...). Szpitale tymczasowe odgrywają w systemie bardzo ważną już w tej chwili rolę - mówił. - Od najbliższej soboty nowe zasady bezpieczeństwa. Będą obowiązywały przez dwa tygodnie - przekazał Niedzielski. Ograniczenia w handlu i usługach Minister poinformował, że wielkopowierzchniowe sklepy meblowe i budowlane o powierzchni powyżej 2 tys. metrów kwadratowych zostaną zamknięte. Hurtownie i składy budowlane będą dostępne, zakaz dotyczy tylko sprzedaży detalicznej. W placówkach handlowych i innych miejscach wielkopo-wierzchniowych jak np. poczta, targ, obowiązywać będzie zasada l osoby na 20 metrów kwadratowych w placówkach powyżej 100 metrów kwadratowych (do tej pory był to limit l osoby na 15 metrów kwadratowych. Od soboty 27 marca do 9 kwietnia nie będą mogły dzia- łać salony fryzjerskie, urody i kosmetyczne. Większość sklepów w galeriach handlowych pozostanie zamknięta. - Zamknięte zostaną przedszkola i żłobki - przekazał szef resortu zdrowia. Dodał, że wyjątek stanowi opieka nad dziećmi personelu medycznego i przedstawicieli służb mundurowych. - Co ważne, rodzice będą mogli nadal korzystać z zasiłku opiekuńczego - mówił. Zamknięte zostaną obiekty sportowe, z wyjątkiem tych wykorzystywanych do sportu zawodowego. Nowe limity w kościołach Niedzielski przekazał również, że w miejscach kultu religijnego będzie nowy limit wiernych - maksymalnie jedna osoba na 20 metrów kwadratowych przy zachowaniu odległości 1,5 metra (obecnie 15 metrów kwadratowych). - Nie ma żadnego wyróżniania i dyskryminowania. Spotkałem się z sekretarzem Episkopatu. Kościół zobowiązał się do przestrzegania zasad - mówił Niedzielski. Apel o pracę zdalną Minister zdrowia przekazał, że rząd zdecydowanie rekomenduje przejście na pracę zdalną. Premier Morawiecki mówił, że cała administracja publiczna zostanie skierowana na pracę zdalną. - Wszędzie tam, gdzie jest to możliwe. Apeluję o to RPO: Żulczyk nie znieważył prezydenta. Pisarza krytykuje europosłanka Sylwia Spurek Warszawa Leszek Rudziński leszek.rudzinski@polskapress.pl W czwartek odnotowaliśmy rekordowy przyrost zakażeń koronawirusem - ponad 34 tys. Minister zdrowia Adam Niedzielski przekazał, że od soboty do 9 kwietnia będą ograniczenia w handlu, zamknięte zostaną też usługi fryzjerskie i kosmetyczne. W domu zostaną podopieczni żłobków i przedszkoli. Kościoły pozostaną otwarte, choć będzie mogło do nich wejść mniej osób. - Polska dzisiaj znajduje się w najtrudniejszym momencie pandemii od 13 miesięcy. To musimy sobie bardzo otwarcie powiedzieć i przyznać. Napór trzeciej fali koronawirusa jest bardzo silny. Dzisiaj mamy za-rejestrowanynajwyższy wzrost zakażeń, ponad 34 tysiące. Na tę chwilę mamy zajętych ponad 70 proc. łóżek i ponad 70 proc. łóżek respiratorowych -mówił premier Mateusz Morawiecki. - Zrobimy wszystko, żeby uniknąć tego scenariusza -dodał szef rządu. Morawiecki wskazał, że „wąskim gardłem" w walce z przyrostem zakażeń jest dostępność szczepionek. - Mamy 5 min zaszczepionych. Możemy szczepić więcej, ale brakuje szczepionek - tłumaczył. Dodał, że problemem jest także dostępność lekarzy, pie- W KRAJU Warszawa Ruszyła rejestracja osób powyżej 60. roku życia W czwartek rozpoczęła się rejestracja na szczepienia przeciwko Covid-19 dla osób powyżej 60 lat, czyli roczników urodzonych przed 1951 r. W dalszym ciągu do Narodowego Programu Szczepień mogą zgłaszać się także seniorzy, którzy wcześniej mieli taką możliwość, ale dotąd tego nie zrobili. Wczoraj ruszyły też szczepienia żołnierzy. (aip) Warszawa Handlowcy apelują o niedziele handlowe Polska Rada Centrów Handlowych po raz kolejny zwróciła się do władz z apelem o wyznaczenie nowych terminów niedziel handlowych w zamian za te, które przypadły na okres obowiązywania obostrzeń epidemicznych. Sklepy były zamknięte w niedzielę 31 stycznia, która miała być handlowa. Nie będą też mogły działać 28 marca br. (aip) Warszawa Rzecznik MŚP krytykuje lockdown Zdaniem Adama Abramowicza, rzecznika małych i średnich przedsiębiorstw, lepszym rozwiązaniem od blokady bytoby, aby gospodarka pracowała w całości, a dystans społeczny był stosowany „poza gospodarką, tak jak robią to inne kraje". - Mając dane z Instytutu im. Roberta Kocha z Niemiec, możemy stwierdzić, że akurat branże usługowe, które są zamykane w Polsce jako antidotum na rozprzestrzenianie się wirusa, są poniżej na drabinie uszeregowania roznoszenia się tego patogenu - tłumaczy w rozmowie z AIP Rzecznik MŚP. - Dla naszego środowiska. Rady Przedsiębiorców przy Rzeczniku MŚP, 290 organizacji, po tym rocznym okresie walki z COVID-19 wnioski nasuwają się takie, że przedsiębiorcy są przygotowani do pracy w obo-stizeniach sanitarnych. GIS przygotował procedury dla poszczególnych branż, przedsiębiorcy zainwestowali w te środki i procedury i będą się do nich stosować -mówi Abramowicz, (aip) Warszawa Leszek Rudziński leszek.rudzinski@polskapress.pl Zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich wypowiedź Jakuba Żulczyka o prezydencie Andrzeju Dudzie była silnie krytyczna, ale nie znieważająca. Niespodziewanie w obronie głowy państwa stanęła eu-roposłanka Sylwia Spurek. Do Sądu Okręgowego w Warszawie trafił akt oskarżenia przeciwko Jakubowi Żulczy-kowi. Pisarzowi zarzuca się znieważenie prezydenta Andrzeja Dudy w mediach spo-łecznościowych. „Gratulacje dla Joe Bidena za udaną kampanię prezydencką; w oczekiwaniu na nominację Kolegium Elektorów, Polska jest zdeterminowana, by utrzymać wysoki poziom i ja- kość partnerstwa strategicznego z USA" - napisał po wyborach w USA w2020 r. prezydent Andrzej Duda na Twitterze. Jego słowa skomentował wtedy Jakub Żulczyk. „Nigdy nie słyszałem, aby w amerykańskim procesie wyborczym było coś takiego, jak „nominacja przez Kolegium Elektor-skie" - napisał w mediach spo-łecznościowych. Następnie obszernie wyjaśniał, dlaczego Joe Biden został wybrany na prezydenta USA. Swój wywód zakończył zdaniem: „Andrzej Duda jest debilem". Do sprawy odniósł się rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar. Jego zdaniem „użyta inwektywa nawiązywała do konkretnych słów prezydenta i była poprzedzona ekspercką krytyką jego wpisu nt. wyboru nowego prezydenta USA". Bodnar wskazał również w oświadczeniu, że ewentualne skazanie Jakuba Żulczyka mogłoby naruszać jego konstytucyjnie i konwencyjnie gwarantowaną wolność słowa. „RPO powołuje się na orzecznictwo Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. W zakresie chronionej art. 10 Europejską Konwencją o Ochronie Praw Człowieka wolności słowa ETPC konsekwentnie stoi na stanowisku, że politycy,' w tym osoby zajmujące najważniejsze stanowiska państwowe, muszą mieć -w kontekście krytyki obywateli - szczególnie „grubą skórę" -stwierdził Bodnar. Dodał, że przepisy prawa polskiego i międzynarodowego zapewniają ochronę także „wypowiedziom posługującym się pewną przesadą, prowokacją, a nawet inwektywą, zwłaszcza samo do przedsiębiorców prywatnych - mówił. Morawiecki atakuje opozycję - Apeluję do opozyq'i: Jeśli nie chcecie współpracować z rządem - nie zaostrzajcie sytuacji - mówił premier. - Przypomnijmy sobie tylko, co proponowała opozycja w sytuacji służby zdrowia - komercjalizację. Czy służba prywatna, do której mam szacunek, ratuje zdrowie i życie pacjentów CO-VID-19? - pytał. Dodał, że tylko państwo w najtrudniejszych chwilach próby „rzuciło wszystkie swoje środki po to, żeby ratować zdrowie, życie Polaków, a jednocześnie miejsca pracy i gospodarkę". Wypowiedź premiera skrytykowali na konferencji prasowej przedstawiciele opozycji. - To my możemy do pana premiera apelować o zejście na ziemię, o zajęcie się sprawami najważniejszymi - mówił prezes PSL Władysław Kosi-niak-Kamysz. Lider PO Borys Budka stwierdził, że premier Morawiecki nie przygotował Polski na trzecią falę pandemii. - Bo zajmowali się przez miesiące tylko tym, które spółki skarbu państwa mają do kogo należeć, bo zajmowali się obroną Obajtka, jak dzielić wpływy i stanowiska. Dzisiaj premier zamiast przeprosić, kolejny raz atakuje. Panie premierze, to jest pana koniec - mówił.©© gdy ich przedmiotem są kwestie budzące silne kontrowersje, a wypowiedź ma charakter polemiczny". Zdaniem RPO, analizując ostatnie zdanie w kontekście całej wypowiedzi, można stwierdzić, że miała ona silnie krytyczny charakter, jednak jej celem nie było znieważenie, a przedstawienie wyraźnej opinii. Nieoczekiwanie w obronie prezydenta Dudy stanęła europosłanka Zielonych Sylwia Spurek, krytyczna wobec PiS. - Szkoda, że w polskim ma-instreamie nie ma oburzenia, że osoba publiczna nazywa kogoś „debilem". Czy jest coś, co może usprawiedliwiać używanie przemocowego języka, utrwalanie stereotypów, krzywdzenie, stygmatyzowa-nie innych ludzi? - napisała na Twitterze. ©® Głos Dziennik Pomorza Piątek, 26.03.2021 świat 09 Andrzej Poczobut zatrzymany na Białorusi. „Polacy brani jako zakładnicy reżimu Łukaszenki Grodno Kazimierz Sikorski kazimierz.sikorcki@polskapress.pl Nasilają się represje białoruskich władz wobec Związku Polaków na Białorusi. W środę szefowa związku Andżelika Borys została skazana na 15 dni aresztu, w czwartek rano zatrzymano członka zarządu tej organizacji Andrzeja Po-czobuta. Komisja Europejska apeluje o ich uwolnienie. O zatrzymaniu Andrzeja Poczo-buta, działacza Związku Polaków na Białorusi i dziennikarza „Gazety Wyborczej", poinformował w czwartek szef KPRM Michał Dworczyk. „Dziś nad ranem został zatrzymany w Grodnie A. Poczobut. Człowiek prawy i pryncypialny od lat walczący o prawa Polaków na Białorusi, wielokrotnie represjonowany przez reżim Łukaszenki. Członek zarządu Związku Polaków na Białorusi. Andrzej trzymaj się! Nie zostawimy Was!" - napisał na Twitterze Dworczyk. Zamaskowani funkcjonariusze białoruskiej milicji weszli rano do mieszkania, przeszukali pomieszczenia. Jednocześnie przeszukania odbyły się w siedzibie Związku Polaków na Białorusi w Wołkowysku. Znajomi Poczobuta, którzy przez krótką chwilę kontaktowali się w czwartek z jego żoną, mówili, że mogą mu zostać postawione zarzuty wzbudzania waśni między narodami, co może skutkować surową dla niego karą. Dzień wcześniej prezes Związku Polaków na Białorusi Andżelikę Borys skazano na 15 dni aresztu za rzekome złamanie prawa. Chodziło o organizację Grodzieńskich Kaziuków, jarmarku rękodzieła ludowego. Zdaniem władz, te uroczystości odbyły się z naruszeniem obowiązującego prawa. Poczobut wyrażał się krytycznie o postępowaniu białoruskich władz, które, jego zdaniem, prowadzą politykę, która przedstawia Polskę w jak najgorszym świetle. Ostrzegał także, że zatrzymanie i skazanie Borys jest wstępem do rozpoczęcia represji wobec Związku Polaków na Białorusi. Morawiecki interweniuje O sytuację na Białorusi pytany był premier Mateusz Morawiecki podczas czwartkowej konferencji prasowej. Szef rządu przyznał, że już wcześniej rozmawiał o tym z Przewodniczącym Rady Europejskiej. Jak tłumaczył premier Morawiecki, absolutnie niedopuszczalne jest, że „de facto Polacy są brani jako zakładnicy". - Polacy mieszkający na Białorusi są brani jako zakładnicy reżimu prezydenta Łukaszenki. Dlatego interweniuj emy w bar-dzo wielu miejscach i dlatego dzisiaj podczas Rady Europejskiej również ten temat bardzo jednoznacznie podniosę, jak MATERIAŁ INFORMAYCJNY T-MOBILE Wiosenne promocje w T-Mobile. Nowości w 5G i podwójne gigabajty Magentowy operator postawi tej wiosny jeszcze mocniej na sieć piątej generacji. Z możliwości, jakie daje sieć 5G. skorzystać mogą już klienci z telefonami na kartę w T-Mobile. a ci mający abonament liczyć mogą na potężny zastrzyk dodatkowych gigabajtów. Superszybki internet bezprzewodowy dla każdego nie jest już jedynie melodią bliżej nieokreślonej przyszłości, a skokiem technologicznym, który dzieje się tu i teraz. Operatorzy oferujący usługi telekomunikacyjne rozumieją, że wymagania konsumentów będą stale rosły: zaspokoić może je m.in. sieć piątej generacji. Dla przykładu, obecnie dzięki internetowej infrastrukturze tworzonej przez T--Mobile, z sieci 5G korzystać może aż 6,3 min osób w całej Polsce. Internet piątej generacji od T-Mobile dostępny był dotąd jednak tylko dla klientów abonamentowych. Teraz - a dokładnie od 22 marca - do grona użytkowników 5G dołączają klienci mający telefon na kartę. Rozmiar XL bez limitu na kartę Klientom T-Mobile z pewnością dobrze znana jest taryfa GO!, w której dostępne są trzy pakiety „Bez limitu" - S, M i L. Teraz do rodziny nielimitowanej oferty dołączył również pakiet „Bez limitu XL", umożliwiający korzystanie z sieci 5G. Użytkownik, który zdecyduje się na nową ofertę, otrzyma nielimitowane rozmowy, SMS-y i MMS-y w Polsce oraz w krajach Unii Europejskiej, a także 20 GB internetu. Oferta XL zapewni nam również bezpłatny dostęp do usługi Supernet Video HD. Dzięki niej będziemy mogli bez utraty gigabajtów korzystać z popularnych aplikacji i platform streamingowych, takich jak Netflix, YouTube, TikTok, Prime Video, Ipla oraz Player. A wszystko to za 39 zł miesięcznie. Na dodatek w taryfie GO! otrzymamy bonusowe gigabajty po doładowaniu konta - po zasileniu go kwotą 40 zł będzie to dodatkowe 20 GB i wówczas w sumie pakiet aż 40 GB do wykorzystania. Oferta „na plus" dla klientów abonamentowych T-Mobile nie zapomniał także o klientach mających telefon w abonamencie. Od 24 marca mogą oni korzystać z nowych taryf piątej generacji. Obok dotychczasowych opcji XS, S, M i L pojawiły się trzy nowe taryfy 5G: M+, L+ i XL+ z odpowiednio 50,100 i 150 GB w pakiecie. . W każdej z nowych taryf znajdziemy potężne doładowanie pakietu gigabajtami - w przypadku M+ to 25 GB podwojone w wiosennej promocji do 50 GB, w taryfie L+ znajdziemy 100 GB, a w XL+ aż 150 GB. Wszystkie taryfy zapewnią nam również nielimitowane rozmowy, SMS-y i MMS-y. Podwójne gigabajty na wiosnę Sieć przygotowała także letnią ofertę dla nowych klientów i tych przedłużających umowę. Osoby, które zdecydują się na taryfę M i M+, spodziewać się mogą podwojenia na dwa lata gigabajtów dostępnych w podstawowym pakiecie -w taryfie M przez cały okres umowy klienci będą mogli korzystać z 30 GB, a w taryfie M+ aż z 50 GB. Wiosenne promocje nie ominą także klientów korzystających z opcji S, M i L w taryfie T. Aby od 1 kwietnia korzystać z podwojonych gigabajtów, muszą jedynie wejść do aplikacji „Mój T--Mobile" i tam aktywować wiosenny pakiet podwojenia gigabajtów, który będzie ważny do końca kolejnego cyklu rozliczeniowego (można to zrobić najpóźniej do połowy maja). Poczobut, ■МП'"ЛСЧНСТ I j Ц W czwartek został zatrzymany Andrzej Poczobut. działacz Związku Polaków na Białorusi i korespondent „Gazety Wyborczej". Dzień wcześniej skazano na 15 dni aresztu prezes ZPnB Komisja Europejska wezwała władze Białorusi o uwolnienie polskich działaczy: Andżeliki Borys i Andrzeja Poczobuta również zaproponuję naszym partnerom litewskim i łotewskim pewne ograniczenia dotyczące przepływu towarów - zapowiedział. Morawiecki tłumaczył, że w ten sposób władze białoruskie „w realny sposób odczują, że walka z Polakami w taki sposób" będzie skutkowała odpowiedzią „nie tylko dyplomatyczną, nie tylko wzywaniem i protestowaniem, ale również konkretnymi krokami po stronie gospodarczej". Szef rządu zaapelował o opamiętanie się do władz białoruskich. - Polacy na Białorusi wzbogacają kulturę białoruską, jednocześnie pielęgnują kulturę polską i są dobrymi obywatelami Białorusi. Nie czynią absolutnie niczego złego. Dlatego będziemy robili wszystko, żeby im pomóc. Polacy mogą liczyć na wsparcie państwa polskiego - zapowiedział premier Morawiecki. O sprawę zarzutów dla Poczobuta był pytany w TVN24 szef kancelarii premiera Michał Dworczyk, który powołując się na przyjaciół Poczobuta, poinformował, że władze na Biało- rusi chcą postawić działaczowi zarzuty „wzniecania waśni pomiędzy narodami". - Ten sposób działania i te zarzuty, jeśli potwierdzi się ta informacja, są ewidentnym dowodem na to, że chodzi o bardzo silne zastraszenie działaczy Związku Polaków na Białorusi i mniejszości polskiej - mówił. Szef KPRM tłumaczył, że „w mediach białoruskich w ostatnich tygodniach trwa nagonka na mniejszość polską". - Są emitowane materiały, które mają ewidentnie budować napięcie między Polakami a Białorusinami. W tych materiałach w bardzo niekorzystnym świetle przedstawiani są zarówno Polacy mieszkający na Białorusi, jak i sama Polska -mówił. Dodał także, że Polacy na Białorusi mogą liczyć na wszelką pomoc konsularną ze strony Polski, ale zaznaczył, że „na tyle, na ile władze białoruskie będą na to pozwalały". Zrobimy wszystko, żeby pomóc naszym represjonowanym rodakom - zapowiedział szef KPRM. Szef KPRM Michał Dworczyk poinformował w czwartek Polską Agencję Prasową, że sędzia, który skazał Andżelikę Borys na 15 dni aresztu, zostanie objęty bezterminowym zakazem wjazdu do Polski. Komisja Europejska wzywa do uwolnienia Polaków Po południu głos w sprawie zabrała Komisja Europejska. „Wzywamy białoruskie władze do natychmiastowego uwolnienia prezes Związku Polaków na Białorusi Andżeliki Borys i działacza Andrzeja Poczobuta" - przekazała PAP Komisja Europejska. „Obserwujemy dalszą eskalację represji wobec narodu białoruskiego, w tym zaaranżowane kampanie prześladowań obrońców praw człowieka, opozycji i dziennikarzy. Wzywamy białoruskie władze do uwolnienia wszystkich więźniów politycznych. Niedawny wyrok skazujący Andżelikę Borys i aresztowanie Andrzeja Poczobuta to wyraźny znak, że mniejszość polska jest najnowszym celem tej polityki"- stwierdza KE. ©® 10 krzyżówka Głos Dziennik Pomorza Piątek, 26.03.2021 bajkowy chłopiec 0 niskim wzroście ryba, zając morski małe, n wane laryno-śleazie sąsiadka Afganki r~ tenisowe zagranie r~ ... von Trier с gałąź nauki i techniki łoskot, łomot -V ognista lub mineralna r~ rezerwa kolega minera -v pracownik fizyczny -V angielska pani stopa lub mila Juliusz, władca .PP . wiośnie konkurent Kodaka zastrzeżenie Łysa lub lodowa - i ł ł 1 i ł 23 -*■ \ piłka w bramce \ 1 ma ojczyma skandynawski mit l część spłacanego długu - w stadzie owiec \ eksperyment naukowy - - zadrapanie, rysa - 12 stworzył postać agenta 007 ziemniaczany szkodnik -*■ gruby koc - 22 platynowiec 7 cesarz lub król herb Zagłoby poetycki początek - i popularny proszek do prania - duży hałas stan w hipnozie -*■ i kojarzenie małżeństwa - * r darowanie kary, abolicja -v duża beczka na porto - \ Aleksander, autor poematu „Ruśłan i Ludmiła" produkowane w browarze r~ strzelanina, kanonada 11 ogół duchowieństwa ziemia uprawna, rola np. Olga Boz-nańska broń drzew-cowa 21 jedna z elektrod lalka teatralna r talon na zakupy leśne zwierzę, smakosz żołędzi l 19 ł ł sztuczna skóra i i 1 pretensja do kogoś, uraza strach, obawa szklana tafla -+• ł futro z tchórza - 9 r - 5 Andrzej, reżyser .Czarnych chmur" - 2 20 waniliowe do chrupania pieje 0 świcie drwina oczyszczona lub kaustyczna karakuły Bołądź 8 antonim degradacji -+■ egipski bogTeb - uprzywilejowany pojazd - l i żaba z „Muppet Show" uspo-sobienie człowieka rozpustnik cząstka materii rządy satrapy góry na granicy Europy i Azji film animowany o samochodach r 1 1 \ i ł kobiety z półwyspu i archipelagu w Azji diyf jacntu partner Barbie „Gra 0 ..." "*• 13 U rodzaj makaronu ł ł КЛРЯ и modląca się postać na obrazie -*• ł konflikt, zwada stale tuczony król grzybów, prawdziwek olej skalny naczynie na rosół autko na torze Шм r \ U \ - l 4 i kraj w Afryce z Moga-diszu mieszka w gnieździe bezkrytycznie hołduje modzie przerabiana na kawior kliczny utwór instrumentalny auto z byłej NRD - r \ 1 1 strome i skaliste wybrzeże morskie młody student sol na pięciolinii notatki z lekcji r l i \ 1 pałac w Warszawie с Królewski w stolicy f- kosmetyk do ciała r~ urwist nicpon lawaterz w zakrystii -v górna część bikini mąż Fatimy 6 nerwoból w lędźwiach miejsce w tabeli dylemat bajkowa baba pierwszy człowiek w Kosmosie wysokie, stojące lustro przed odbiciem profesor Gąbka i \ 14 \ przerażająca rzecz - i \ U i owoce na świąteczny kompot mały konik angielski - bom na małym jachcie Stefan, król Polski bywa niepowetowana zimowa atrakcja - i n.P-aspiryna futrzany szal 10 - łamaniec w gimnastyce - i ł ł lody włoskie z bakaliami cukrowy lub ćwikłowy wyspa z Hawaną metropolia Jemenu „Nie płacz \ kobiece imię z Miry czynny wulkan w Europie - zasłaniane roletą Baldwin lub Guinness port z powieści ,,Dżuma" - i 1 3 18 barwa głosu ludzkiego - 1 25 najemca mieszkania - 1 ł ł l wyciąp przygotowany przez barmana - 17 odkryty wagon kolejowy - dawne okulary cenna kolia -* 15 flamaster w piórniku ucznia -*• 24 dawne ogłoszenie w prasie - U scena dla iluzjonisty - gorący czekoladowy napój metal do lutowania 16 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 Litery z pól ponumerowanych od 1 do 34 utworzą rozwiązanie - przysłowie. 3Z03l0n 3IN Ol '3Z031MQ0 älS 00:3INVZVlMZ0a Litery z pól ponumerowanych od 1 do 34 utworzą rozwiązanie - przysłowie. 3Z03l0n 3IN Ol '3Z031MQ0 älS 00:3INVZVlMZ0a Głos Dziennik Pomorza Piątek, 26.03.2021 Druga Wielkanoc w izolacji. Jak długo jeszcze to wytrzymamy? str.14 Kobiety na emeryturze coraz częściej wpadają w alkoholizm str. 15 11 Czy odstrzał karpackich wilków to naprawdę dobry pomysł? str. 16 magazyn :-МЫ Muniek Staszczyk doszedł już do siebie po wylewie. Właśnie wchodzi na rynek jego nowa płyta: „Na żywo i akustycznie", nagrana z przyjaciółmi • % . Prawda jest w Chrystusie Nie znoszę służalczej „reżimówki" Kurskiego, ale kiedy oglądani nowoczesny i lepiej opakowany TVN, do którego mi bliżej, to widzę siłowanie się propagandy z propagandą str. « в 12 magazyn Głos Dziennik Pomorza Piątek, 26.03.2021 Muniek Staszczyk: Jestem przeciwnikiem nowoczesności Paweł Gzył pawel.gzyl@pobkapress.pl Rozmowa „Na żywo i akustycznie" to tytuł płyty Muńka Staszczyka i zespołu Przyjaciele z akustycznymi wersjami przebojów frontmanaT.Love. Z okazji jej premiery rozmawialiśmy z ram 0 powrocie do zdrowia po wylewie, reaktywacji macierzystej grupy i reakcji na ostatnie wydarzenia w Polsce. Koncerty akustyczne są modne od początku lat 90. Dlaczego unikałeś takiego grania do tej pory? Mieliśmy propozycję nagrania „MTV Unplugged" jako pierwsi w Polsce, ale byliśmy wtedy po skończeniu brudnej 1 surowej płyty „I Hate Rock'n'Roll", więc odmówiłem, ponieważ uważałem, iż jesteśmy zespołem rock'n'rol-lowym. To było komercyjnym błędem, bo kiedy potem Hey i Kult zarejestrowali „MTV Unplugged", stały się wielkimi sukcesami. Ja nie byłem jednak wtedy gotowy na takie granie. Co sprawiła że dwa lata temu zmieniłeś zdanie? W 2017 roku zawiesiłem działalność T.Love, bo miałem dość tego rock'n'rollowego cyrku, który zamienił zespół w firmę. Pożegnaliśmy się i nie miałem wtedy żadnych planów. Pod koniec działalności T.Love zdarzało mi się, że śpiewałem z akustycznym akompaniamentem. Na przykład na pogrzebach - choćby na pogrzebie Marka Nowakowskiego. Był też taki intymny koncert w Muzeum Literatury poświęcony Broniewskiemu. Wtedy zawsze prosiłem Janka Pęczaka, żeby zagrał na gitarze - i w ten sposób naturalnie zacząłem dawać akustyczne koncerty. Potem Janek zaprosił swego kolegę Cezarego Kosmana i tak narodził się zespół Muniek & Przyjaciele. Chciałem z nim pograć w miejscach, gdzie nie ma hałasu i jest mniejsze audyto- * V Muniek Staszczyk: - Gdzie szukać prawdy? Jak to gdzie? W Jezusie Chrystusie. Jest tylko jedna prawda rium. Mój nowy menedżer zorganizował mi wtedy kilka występów w teatrach. Z czasem rozrosło się to do ok. 60 koncertów. Jak ci się to spodobało? Bardzo. Przede wszystkim miałem bardzo bliski kontakt z publicznością. Niektóre sale były na 100-200 osób, a wcześniej z T.Love grywałem w klubach na 1000-2000 osób. Te występy uczyły mnie więc innego kontaktu z widzami. Jestem 40 lat na scenie - ale nic mnie tak nie rozśpiewało jak te koncerty. Koncerty z cyklu „MTV Unplugged" są zawsze bardzo rozbudowane dźwiękowo, a Ty postawiłeś na asce- tyczne granie-tylko dwie gitary i harmonijkę. Dlaczego? Wiele zespołów uległo ohydnej modzie na symfoniczne wersje swoich piosenek. Ta nadbudowa miała sprawić, że ich muzyka zabrzmi tak ładnie i z rozmachem. A ja pomyślałem, że jeśli piosenka jest dobra, to obroni się tylko na samą gitarę. Jestem hardkorowym fanem Dylana - i chciałem mu tymi akustycznymi występami oddać hołd. Dlatego zaaranżowaliśmy wszystkie piosenki bardzo ascetycznie. Skąd wziął się pomysł, aby zrobić z tego koncertową płytę? W połowie tej trasy Antek Sojka, syn Staszka Sojki, który jest naszym realizatorem dźwięku, zasugerował, aby zarejestrować te występy. „Dobra: na razie róbmy to do szuflady, a potem zobaczymy, co będzie" - powiedziałem. Teraz sobie myślę: „Dzięki Bogu, że przyszło nam to do głowy". Gdybyśmy tego nie nagrali i nie wydali, posłuchaliby tego tylko ci, którzy przyszli na koncerty. Dlaczego umieściliście na płycie tylko Tl piosenek? Kusiło mnie, aby zrobić dwupłytowy album. „Może to jednak nie jest aż tak ciekawe? W końcu nie jestem Freddym Mercurym" - pomyślałem wtedy. Dlatego stwierdziłem, że trzeba zrobić taką muzyczną „pigułę" z tej trasy. Żeby oddać klimat koncertów, ale żeby nie było tego dla słuchacza zbyt dużo. Wybrałem więc tylko li piosenek. Teraz jednak, gdy słucham tej płyty, to brakuje mi trzech utworów: „Lucy Phere", „Warszawy" i „Wychowania". Tęsknisz za koncertami? Nie zagrałem żadnego koncertu od dwóch lat... W lipcu 2019 roku pojechałem do Londynu i dostałem tam wylewu krwi do mózgu. Potem wydałem solową płytę „Syn miasta" i miałem w planie ją promować koncertami w2020 roku. Dostałem „Fryderyka" - i wszystko szlag trafił. Wyszedłem z choroby, a tu przyszła pandemia. I sytuacja ta trwa do dzisiaj. Oczywiście, brakuje mi koncertów - jak i moim kolegom. Ja mam to szczęście, że dostaję tantiemy ze swoich piosenek. To wielki przywilej. Ale moi kumple naprawdę nie mają z czego żyć. Patrzę jednak na tego wirusa z pokorą i mam nadzieję, że w lecie uda nam się zagrać kilka akustycznych koncertów. Będę wtedy bardzo szczęśliwy. Paradoksalnie pandemia sprawiła, że nie cisnęło cię w trasę, tylko miałeś wolny czas i mogłeś spokojnie zadbać o zdrowie. Rzeczywiście miałem fart. To się wszystko ładnie ułożyło, więc nie musiałem się z niczym spieszyć. Kiedy śpiewałem w T.Love, to jednak ciągle była gonitwa. Dzięki pandemii miałem czas wyjść z choroby, powoli dojść do normalności i podreperować psychikę. Potem zająłem się wydaniem płyty akustycznej. A jesienią siadłem do pisania tekstów na nową płytę T.Love, która ukaże się w2022 roku. Dziś mam gotowe 90 procent, bowiem już kiedy byłem w szpitalu, postanowiłem reaktywować zespół na jego czterdziestolecie w składzie z okresu płyty „King" z Jankiem Be-nedkiem na gitarze. Spotkałem się latem z kolegami i pytam: „Panowie, zrobimy płytę"? „Zrobimy" - odpowiedzieli. No to zaczęliśmy pracować. Udało ci się wrócić po wylewie do pełnej sprawności fizycznej? Chcę zacząć tego lata od małych koncertów akustycznych na siedząco. Lekarze są optymistami: wszystkie wyniki mam dobre. Ale wiadomo - koncerty z T.Love to zupełnie inna jazda. Chciałbym oczywiście zagrać trasę na czterdziestolecie zespołu. Cały czas jestem jednak monitorowany medycznie. Te koncerty akustyczne będą więc ważną próbą. Poddajesz się ci%le rehabilitacji? Właściwie nie. Uprawiam nordic walking - i po prostu żyję. Ale oczywiście po wylewie przez ponad rok miałem najpierw rehabilitację w Warszawie w szpitalu, a potem w Oświęcimiu w specjalistycznej klinice. W tej chwili jestem monitowany przez lekarzy. Powodem mojego wylewu było bowiem nadciśnienie. Generalnie czuję się coraz lepiej. A psychicznie? Wiele osób w czasie pandemii dopadła depresja. Mnie też dopadła depresja. W 2019 roku w szpitalu, skąd kończyłem prace nad „Synem miasta", lekarze powiedzieli mi: „Niech pan pracuje głową, bo to będzie dla pana zbawienne". Potem, kiedy byłem już w domu, zagrałem w podziękowaniu za opiekę taM mały koncert akustyczny dla pacjentów tego szpitala. Wtedy też wszyscy powtarzali, żebym „poszedł w pracę". I tak Głos Dziennik Pomorza Piątek, 26.03.2021 magazyn 13 zrobiłem. Większość 2020 roku pracowałem głową nad koncertową płytą: nad wyborem piosenek, nad okładką, nad wydaniem. Najgorsze jest bowiem, gdy głowa nie funkcjonuje. Dlatego praca nad tą płytą była dla mnie inną formą rehabilitacji. A jak spędzałeś wolny czas? Odrabiałem zaległości w lekturze. Najpierw, wiadomo, tak jak wszyscy przeczytałem „Dżumę" Alberta Ca-musa. Potem coś Houelle-becqa, świętego Augustyna, Singera, Manna, biografie Beatlesów czy Dylana. Podobnie z kinem. Obejrzałem całą klasykę: Bergmana, Bunuela, Kieślowskiego, Zanussiego, Holland, Skolimowskiego. Wcześniej ciągle coś się działo i nie miałem na czytanie czasu. Wszystko to przydało mi się potem przy pisaniu tekstów na nową płytę T.Love, która ukaże się we wrześniu 2022 roku pod tytułem „Hau, hau". W zeszłym roku tylko Kazik podjął w swych piosenkach temat pandemii na płycie „Zaraza". Ciebie COVID-19 też zainspirował do nowych tekstów? Kazik to mój dobry kolega, ale nasza twórczość się różni. On jedzie bardziej publicystycznie, a ja - metaforycznie. Kazik studiował socjologię, a ja - polonistykę. Słychać jednak w moich nowych tekstach echa pandemii: samotności, izolacji, niepewności. Koledzy się niepokoją: „Muniek, napisałeś teraz te teksty, ale czy za rok to będzie aktualne?". „Dobry tekst zawsze się obroni" - odpowiadam im. Kazik działa szybko: napisał coś, co było bardzo aktualne, i natychmiast to opublikował. T.Love ma nieco inną poetykę. Pisałeś jesienią zeszłego roku. To byłgorący czas w Polsce: przez ибсе przetaczał się Strajk Kobiet Jakie to wywarło na tobie wrażenie? Są wersy, które o tym mówią. Jak w dawnych piosenkach T.Love z płyty „King" -choćby w „Motorniczym". Na przykład w utworze „Trzy czwarte": „Trzy czwarte życia za mną/Coraz bliżej czyśćca/Karetek słychać dźwięk/A miasto płonie/Na ulicach rewolucji smak/Dobrze, że trzymam twoje dłonie/Dobrze, że usta twe spożywam w snach". Nie jestem bowiem obojętny na to, co dzieje się tu i teraz. Ale nie opisuję tego jeden do jednego. Na pewno będzie tam 0 zagubieniu, o samotności 1 o śmierci. Że tak nagle przez tę zarazę staliśmy się bliskimi jej świadkami. Masz żonę i córkę. Co są-dziszoStrajku Kobiet? To bardzo złożony temat. Potrzebne jest absolutnie referendum. A nie żaden nacisk. Ani z jednej, ani z drugiej strony. To za poważna sprawa. Nie jestem za aborcją, ale nie jestem też jakimś gościem, który nie rozumie kobiet. Jestem chrześcijaninem i jestem za życiem. Sytuacja wymaga szerszego spojrzenia. Nie można tego rozwiązywać siłowo, jeszcze do tego w tak trudnym czasie. Nie śledzę problemu z dnia na dzień, bo nie mogę tych newsów oglądać, gdyż od razu popadam w depresję. To nie jest takie proste, że na- gle wymaluję sobie czerwoną błyskawicę na okularach i będę cool. Nie jestem jednak temu przeciwny. Tę kwestię trzeba podjąć rozważnie i w odpowiednim czasie. Niech każdy zostawi ten jakże ważny temat swojemu sumieniu. Strajk Kobiet sprawił, że doszło chyba pierwszy raz w Połsce do dewastowania kościołów. Cootym sądzisz? Strajk Kobiet ujawnił konflikt cywilizacyjny w Polsce. Kiedyś był spór PiS-u z PO. Ale to już jest przestarzałe. Młodzi ludzie chcą być nowocześni i modni. Czasem, niestety, w głupi sposób, bo nie wszystko, co nowoczesne jest dobre. Niektórzy kupują tę nowoczesność bez zastanowienia, bo myślą, że będą wtedy cool. A co to znaczy być cool? Dlatego jestem przeciwko takiej głupiej nowoczesności. Ja mam światopogląd oparty na chrześcijańskich wartościach. Ale nie każdy musi mieć tak samo jak ja. Niektórzy niestety biorą cały ten śmietnik z inter-netu i wkładają go do swojej głowy. Czy twoim zdaniem polski Kościół katolicki jest sam sobie winny agresji, jaka go teraz spotyka? Ja w moim kościele parafialnym w Warszawie mam bardzo fajnych zakonników saletynów. Bez żadnej polityki, bez żadnej propagandy. Ale zdaję sobie sprawę, że polski Kościół ma wiele grzechów na sumieniu i musi się z nich wyspowiadać. Problem narasta z roku na rok od czasu śmierci Ka- rola Wojtyły. Z drugiej strony, poznałem wielu mądrych i fajnych kapłanów. I tak jak mówi papież Franciszek: za kapłanów trzeba się modlić. Bo to bardzo ciężka robota, szczególnie teraz, kiedy Kościół jest w totalnym kryzysie. Bo niestety -jest w nim też kupa idiotów, takich jak w filmie „Kler", choćby ten biskup grany przez Janusza Gajosa. Zresztą to jest ważny film, bo pokazuje istotne zjawisko. W zeszłym roku było wyjątkowo głośno o Rcznydi aferach pedofilskich w polskim Kościele. To jest dla ciebie bolesne? 7Нпю cnhin cnoiAin 70 polski Kościół im wiele grzechów na stanieniu, ale ja w moim kościele parafialnym mam bar- Bardzo. Proboszcz w moim kościele normalnie płakał jak o tym mówił. Byłem akurat w niedzielę na mszy, kiedy wygłosił kazanie na ten temat. I myślę, że to były szczere łzy. Wielu kapłanów nie zasłużyło sobie na to. Nie można mówić, że cały polski Kościół to pedofile. To jest pewna tendencja. Dobrze, że jest taka krytyka, ale nie można uogólniać. Sam przecież jestem w tym Kościele. Teraz mamy Wielki Post, trzeba więc modlić się o oczyszczenie. Nie można się w tych bożych sprawach spieszyć. Wszystko'ma swoje tempo. Tymczasem my chcielibyśmy dostać od Boga takie „ping". Ja się nauczyłem, że czasem trzeba cierpliwie poczekać. Jak mówi papież Franciszek: dzisiaj Kościół jest jak szpital polowy i trzeba opatrywać rannych. Wszyscy są pogubieni, a pandemia jeszcze dolewa oliwy do ognia. Widać wyraźnie, że z miesiąca na miesiąc zaostrza się w Polsce konflikt pomiędzy dwoma stronami politycznego sporu. Myślisz, że dojdzie u nas do wojny domo-wej? Myślę, że nie. To jest tylko propaganda z jednej i z drugiej strony. Napisałem o tym nawet piosenkę: że trzeba wyłączyć jedną i drugą telewizję. Nie znoszę służalczej „reżimówki" Kurskiego, ale kiedy oglądam nowoczesny i lepiej opakowany TVN, do której mi bliżej, to mam wrażenie siłowania się propagandy z propagandą. Dlatego, tak jak moja 28-letnia córka Marysia, nie oglądam telewizji, poza programami o zwierzętach, sportem albo Domo+. To gdzie szukać prawdy? Jak to gdzie? W Jezusie Chrystusie. Jest tylko jedna prawda. Podczas Strajku Kobiet młodzi ludzie puszczali muzykę - i było to techno albo hip-hop. To już nie twoja publiczność? Myślę, że nie. Ale wierzę, że rock'n'roll wróci w dobrym stylu. Testem będzie dla mnie nowa płyta T.Love. Nie będę na siłę kokietował tych młodych ludzi, ale nie będę też na siłę udawał gościa, który mówi: „To nie są moi słuchacze". Interesuje mnie każdy człowiek, który chce słuchać mojej muzyki. Mój tata przeszedł niedawno koronawirusa i zajmuje się nim pielęgniarka - pani Danusia. W podziękowaniu podarowałem jej tę swoją płytę koncertową na pamiątkę. I ona mówi: „Niech mi pan napisze dedykację dla córki. Ona ma piętnaście lat i nie wie, kim pan jest". A ja się dziwię: „Jak to nie wie? Kto jest Muniek Staszczyk?". „No nie wie" - ona na to. (śmiech) Za czasów Peerelu zawsze się mówiło, że „młodzież jest przyszłością narodu". Jak w tej sytuacji patrzysz w przyszłość: z nadzieją czy z obawą? Młodzież zawsze jest ciekawa. Obawa jest jedynie taka, że ta obecna nie ma „podłogi", po której może stąpać. Czytałem niedawno, że wzrasta liczba samobójstw wśród młodych ludzi. Nie jestem fachowcem, ale widzę, że to, co dawno już wydarzyło się na Zachodzie, teraz przychodzi do Polski. Taka pustka. Ja nie mówię, że każdy musi być chrześcijaninem. Są jednak różne pseudoduchowo-ści, które niby coś wypełniają, ale tak naprawdę nic nie wypełniają. Kiedy ja byłem w liceum, młodzi ludzie szukali świadomych książek i świadomych filmów. Ale byli też tacy, którzy niczego nie szukali. Tak samo pewnie jest i dzisiaj. Chciałbym się skomunikować z młodzieżą, ale czy młodzież będzie się chciała skomunikować ze mną? Tego nie wiem. ©® MATERIAŁ INFORMACYJNY ALLEGRO Leszek Włodarczyk, właściciel sklepu ToolBox: Klienci kupują na Allegro, bo czują się tam bezpieczni Rodzime firmy z roku na rok coraz chętniej przenoszą swój biznes do internetu. Są też takie, które od razu postawiły na sprzedaż online. Należy do nich sklep z narzędziami ToolBox, handlujący m.in. za pośrednictwem Allegro, gdzie uzyskał status „Super Sprzedawcy". Właściciel przedsiębiorstwa Leszek Włodarczyk zdradza nam, w jaki sposób osiągnąć sprzedażowy sukces w sieci. Sprzedajecie państwo narzędzia. Często jest to sprzęt wysoko specjalistyczny. Do kogo skierowana jest wasza oferta - do klientów indywidualnych, czy raczej do firm? Nasza oferta skierowana jest w zasadzie zarówno do detalistów, jak i firm. Wszystko zależy od konkretnego produktu. Mamy różne przekroje cenowe i co za tym idzie jakościowe. Jesteśmy więc w stanie zaoferować produkt dla zwykłego Kowalskiego i dla firmy, która potrzebuje czegoś bardziej profesjonalnego. Dlaczego zdecydował się pan na sprzedaż w intranecie? Od początku próbowałem sił w Internecie. W momencie kiedy zakładałem firmę, studiowałem informatykę i po prostu liczyłem, że w tym się odnajdę. Wtedy jeszcze w ogóle nie miałem w planach sklepu detalicznego, interesował mnie tylko i wyłącznie internet. No właśnie. Prowadzi pan również sklep stacjonarny. Czym się różni sprzedaż w internecie od sprzedaży w sklepie tradycyjnym? Chociażby obsługą klienta. W dzisiejszych czasach wszystkie platformy internetowe są coraz bardziej bezobsługowe. W zasadzie nie doradza się klientowi, bo wszystko jest w opisie produktu, na podstawie którego podejmuje on decyzję. Jednak jeśli klient ma taką potrzebę i chciałby się skontaktować z nami przed zakupem, może to zrobić przez platformę czy też telefonicznie. Jeżeli chodzi o klienta stacjonarnego, to sytuacja wygląda inaczej, ponieważ trzeba z nim porozmawiać, doradzić, pomóc wybrać produkt. Dlaczego zdecydował się pan na współpracę z Allegro? To dodatkowy, potężny kanał sprzedaży. Ja tych kanałów mam dosyć sporo, ale w naszym kraju najlepiej prosperuje właśnie Allegro. Platforma ta zabezpiecza klientów. Oni chętnie dokonują tam zakupów, ze względu na to, że jest wielu nieuczciwych przedsiębiorców i ludzie obawiają się dokonywać zakupów w nieznanych sklepach internetowych. W momencie kiedy jest oferta na Allegro i jest taka sama oferta w sklepie internetowym, to osoba wybierze Allegro, aby zabezpieczyć tę transakcję. W jaki sposób wyróżnić się na Allegro, żeby akurat u pana chcieli klienci kupować? Kiedyś było łatwiej się wyróżnić, teraz wszytko jest robione za pomocą tych samych szablonów, wszystkie aukcje są bardzo podobne. My mimo wszystko staramy się nie kopiować. Staramy się np. przygotowywać unikalne opisy. Również sami robimy zdjęcia, żeby nie było sytuacji, że mamy taką samą au- keję, jak wszyscy inni. Są także różne programy, które umożliwiają pokazanie się klientom. Niestety, często jest to wyróżnianie się ceną, za czym ja nie przepadam. Wychodzę z założenia,' że jeśli będziemy rozdawać towar - tak jak robi to coraz więcej osób - to się nie utrzymamy, dokładając do transakcji. Brutalne prawa rynku. Najtaniej nie znaczy lepiej. Podoba mi się powiedzenie, że „biednego na tanie nie stać" i jest w nim ogrom prawdy. Nie znaczy, że nie powinniśmy kupować tańszych produktów lub w promocjach. Zdecydowanie nie o to chodzi. Lecz jeżeli kupujemy u sprzedawców, którzy nie wliczają w marżę obsługi transakcji „również tej posprzedażowej", nie dziwmy się. że jej nie otrzymamy. Podobnie jest z produktami, które kupujemy, jak produkt jest tańszy o 10 razy od podobnego markowego, to nie wymagajmy, że będzie on tej samej jakości. Nie znaczy, że to źle, tylko inaczej. Sam jestem kupującym. Staram się być świadomy swoich wyborów.! widzę, że coraz więcej osób wracających do nas podchodzi w podobny sposób. 14 magazyn Glos Dziennik Pomorza Piątek, 26.03.2021 Katarzyna Piojda kalarzyna.piqda@polskapre5s.p( Masze życic Liczby osób zakażonych korona wirusem wprost porażają. Jeśli chcesz dożyć następnych świąt tote najbliższe - spędź jedynie z domownikami. Nasz ksiądz chyba popełnia grzech, zresztą jego parafianie tak samo -zaczyna bydgoszczanka. - Oni, bo w ławkach siedzą blisko siebie, a nie tak, jak powinni w pandemii. On, bo podczas mszy widzi łamanie obostrzeń przez wiernych, ale udaje, że tematu nie ma. Zgodnie z przepisami, dotyczącymi uroczystości religijnych, które są odprawiane w Polsce w dobie koro-nawirusa, należy przestrzegać limitu osób. Na każdego, kto przyjdzie do kościoła, przypada 15 metrów kwadratowych, przy zachowaniu odległości nie mniejszej niż 1,5 metra. Obowiązkowe jest zakrywanie ust i nosa. Z tego nakazu zwolnieni są księża sprawujący eucharystię. Od święta - Ludzie zakażają się w kościołach i nie mam co do tego wątpliwości - przekonuje prof. Anna Piekarska, członkini Rady Medycznej przy premierze Mateuszu Morawieckim. Sama radziła szefowi rządu, żeby kościoły zamknąć. - W okresie Wielkanocy ludzie będą zarażać się tym bardziej. Nawet ci, którzy namszę chodzą jedynie od święta, właśnie w zbliżającą się Wielkanoc przy-szliby chętnie się pomodlić. Tak nakazuje tradycja, a przede wszystkim sumienie. Skoro jed-nak na „zwykłych" niedzielnych nabożeństwach jest sporo osób, to jeszcze więcej można ich się spodziewać w Niedzielę Palmową (przypada w tym tygodniu) i w czasie świąt. Przestrzeganie reguł - W kościele nie ma koronawi-rusa, a wszędzie indziej: w kinach, na stadionach czy w teatrach - jest! - drwią niektórzy politycy, choćby z Lewicy. - Wszystkich traktujemy tak samo i każdy ma obowiązek przestrzegać reguł, które dotyczą całego kraju - odpowiada Wojciech Andrusiewicz, rzecznik Ministerstwa Zdrowia. Tymczasem 20 marca Konferencja Episkopatu Polski opublikowała krótki komunikat na swoim koncie na Twitterze: „Biskupi zachęcają wiernych, by z zachowaniem koniecznej troski o zdrowie i bezpieczeństwo w czasie pandemii uczestniczyć w niedzielnej Eucharystii i korzystać z sakramentu pokuty". Przed wejściem do kościoła obowiązuje dezynfekcja, ale nikt tego nie sprawdza. Tak jak liczby wiernych siedzących w ławce Medycy mówią o trudnym, ale, ich zdaniem, racjonalnym wyborze: lepiej zrezygnować z tradycji niż umrzeć na COVID-19. Jeżeli chcemy bezpiecznie spędzić Wielkanoc, spędźmy ją z dala od kościoła, rozpatrując go w kategorii budynku. O duchowe przeżycie świąt można zadbać także modląc się prywatnie i jednocześnie dbając 0 własne zdrowie. Kościół z certyfikatem Księża twierdzą, że w ich parafiach nie ma czego się bać, bo trzymają się zasad. Korona-wirus (ponoć) im niestraszny. Niektórzy mają niezbite dowody na potwierdzenie swoich słów. Chociażby proboszcz jednej z parafii w Małopolsce, który pokazał Certyfikat Bezpieczny Kościół: „Zaświadcza się, że Kościół pw. św. Jana Pawła II (...) Nowy Targ, został wyposażony w system do sa-nityzacji powietrza i pomieszczeń (...)". System podobno usuwa 99,9 procent bakterii, wirusów 1 grzybów, no i zabezpiecza przed zakażeniami pomiędzy ludźmi. Przed niedzielnym wielkanocnym śniadaniem lata. jako głowa rodziny, święcił pokarmy. Teraz, w dobie pandemii, tak samo może być w naszych domach Ks. Ryszard Pruczkowski Wielkanoc w pandemii. Znowu będziemy sami przy stole Oby pogoda dopisała W wybranych rejonach Polski niektóre modlitwy będą prowadzone poza murami kościoła, przykładowo święconka. Diecezja Opolska informuje: „Przy dobrej pogodzie błogosławieństwa te należy organizować raczej na zewnątrz kościołów, zachęcając wiernych do chwili osobistej adoracji przy Bożym Grobie". Niektórzy wierni wejdą do środka za okazaniem zaproszenia. - Ze względu na aktualną sytuację epidemiczną i obo wiązujący limit wiernych w kościele, w bieżącym roku uczestnictwo w Triduum Paschalnym wewnątrz świątyni będzie możliwe za okazaniem imiennego zaproszenia - wyjaśniają dominikanie w Poznaniu. W nabożeństwie, celebrowanym przez zakonników, będą uczestniczyć ci, którzy pierwsi dodzwonią się do nich w naj-bliższyponiedziałek. Start zapisów o godz. 9. Nie dojdzie do sytuacji, że ktoś zarezerwuje sobie udział we mszy każdego dnia. - Jedna osoba może wybrać jeden dzień Triduum -zaznaczają zakonnicy. Osoby z zaproszeniami zajmą wskazane miejsca w ławkach lub na krzesłach w Wielki Czwartek, Wielki Piątek i w Wielką Sobotę. Potem nadejdą dwa dni świąt. Kto był u spowiedzi wielkanocnej, ten po komunię przyjdzie z powrotem. W dobie koronawirusa pojawiły się jednak głosy krytykujące wydawanie hostii na język. Mająbyć niehigieniczne, ponieważ wirus w ten sposób może się przedostać od zainfekowanego wiernego, który jeszcze nie uświadomił sobie choroby, do zdrowego człowieka. Jak za dawnych lat Część wiernych nie wie, czy dostanie hostię na rękę, czy standardowo, do ust. Począwszy od Ostatniej Wieczerzy i w czasach apostolskich komunia była faktycznie rozdawana na rękę. Tak było do około X wieku. Podobnie wygląda obecnie w tzw. nowoczesnych parafiach. Musimy jednak rozpoznać, czy jesteśmy w parafii nowoczesnej, czy tradycyjnej. Odgórnych ustaleń w tej sprawie - brak. Wchodząc do kościoła raczej nie zobaczymy więc kartki: „Komunia rozdawana na rękę" czy „W tym kościele komunia jest rozdawana w sposób tradycyjny". 0 kwestii wyczucia wspomina ks. Ryszard Pruczkowski, proboszcz parafii pw. Bożego Ciała w Bydgoszczy. - U nas nie ma zasady - mówi. - Dostosowujemy się. Jeśli wierny podchodzi i otwiera usta, kapłan podaje komunię na język. Gdy wyciąga rękę - ksiądz przekazuje komunię na dłoń. Do świąt trzeba przygotować i siebie, i stół. Pojawia się dylemat: kiedy wybrać się po zakupy, żebyuniknąćtłumów?Zniknęły godziny dla seniorówido sklepu wolno chodzić (przynajmniej na razie) przez cały dzień, nawet 0 wczesnych porach nocnych, markety wydłużyły godziny otwarcia. Im bliżej świąt, tym 1 tak większy tłum do kas. Cyrkzbiałą W lokalnych sklepikach już ścisk. - W ten poniedziałek poszłam do rzeźnika po białą kiełbasę - opowiada bydgoszczanka. - Cena fajna, za kilogram 20 złotych, a nie 26. Do środka wpuszczają po dwóch klientów. Przed pawilonem ustawiło się 8 osób. Większość stanowiły te, które prosto z porannej mszy zawitały do mięsnego. U nas rzeźnik blisko kościoła. Myślałam, że jak punkt ósma, czyli na otwarcie przyjdę, to ludzi nie będzie. Myliłam się. Nazajutrz tłumek znowu czekał. - Tego dnia do kościoła nie poszłam. Stanęłam pod sklepem przed otwarciem, a jednak białej kiełbasy dla mnie zabrakło - dopowiada kobieta. -Przede mną było raptem sześć osób. Każda brała po 2-3 kilogramy. Pani bezpośrednio przede mną kupiła 12 kilo. Wątpię, że jedynie dla domowników. Przecież w Wielkanoc nie mamy spotykać się w dużym gronie. Klientka od 12 kilogramów białej na pewno do obostrzeń się więc nie dostosuje. Apropos obostrzeń narzuconych przez władze: Polacy są mocno podzieleni w sprawie zakazu przemieszczania się w Wielkanoc. Prawie 47 proc. rodaków twierdzi, że rząd nie powinien zakazywać podróżowania bezpośrednio przed świętami i w trakcie Wielkanocy. Opowiadających się za takimi obostrzeniami mamy z kolei ponad 42 proc. To wyniki najnowszego badania, przeprowadzonego przez UCE RESEARCH i SYNO Poland. - Widać, że społeczeństwo jest podzielone niemal pół na pół. Z jednej strony jest lęk, ale też pewna odpowiedzialność za zdrowie swoje i innych w obliczu największej fali pandemii, jaką dotychczas odnotowaliśmy. Z drugiej strony izolacja jest już tak uciążliwa, że ludzie bardzo chcą odwiedzić najbliższych. Ten problem dotyczy zwłaszcza osób, które są samotne - uważa prof. Krzysztof Krajewski-Siuda, ekspert Instytutu Sobieskiego w dziedzinie ochrony zdrowia. Domowa święconka W tym roku Wielkanoc niech przede wszystkim będzie zdrowa. Nawet, jeśli na świątecznym stole nie będzie święconych pokarmów, bo korona-wirus uniemożliwił zaniesienie koszyczka do kościoła, to przecież i w domu można to uczynić. - Miałem 7 lat, gdy zostałem ministrantem - kontynuuje ks. Pruczkowski z Bydgoszczy. - Dużo czasu spędzałem w kościele, także prawie całą Wielką Sobotę, gdy była święconka. A jednak przed niedzielnym wielkanocnym śniadaniem tata, jako głowa rodziny, święcił osobiście pokarmy. Teraz, w dobie pandemii, tak samo może być w naszych domach. ©® Glos Dziennik Pomorza Piątek, 26.03.2021 magazyn 15 Po przejściu na emeryturę kobiety zaczynają nałogowo pić Magda Gasnowska magda.ciasnowska@ polskapress.pl Uzależnienia Duża część kobiet po 60-tce doświadcza przykrego stanu gwałtownego obniżenia poczucia własnej wartości. Czują się wtedy niepotrzebne. mniej atrakcyjne i sięgają po alkohol - mówi Urszula Uli-dowkz, kierownik oddziału terapii uzależnień od alkoholu dla kobiet w Szpitalu Psychiatrycznym w Choroszczy. Pqąre seniorki to nowe zjawisko. Okazije się. że alko-holiczkami zostaje coraz więcej pań po 60-tce, które-i to jest dopiero zaskoczenie - nigdy wcześniej rae nadużywały akoholu. Tak, od kilku lat obserwujemy, że do naszej placówki trafia coraz więcej pań w wieku 60+. Zazwyczaj są w opłakanym stanie, z dużymi szkodami zdrowotnymi. Poza tym, kobiety te często mają tendencje do zaciągania kredytów wparaban-kach. I ta pręga niespłaconych długów, problemy zdrowotne i naciski rodziny sprawiają, że pojawiają się u nas. Dlaczego niektóre kobiety zaczyn^ą pić dopiero po przejściu na emeryturę? Duża część kobiet po 60-tce doświadcza przykrego stanu gwałtownego obniżania się poczucia własnej wartości. Czują się wtedy niepotrzebne, mniej atrakcyjne... Towarzyszy też im syndrom pustego gniazda, czyli opuszczenie domu przez dzieci. To są często samotne kobiety - wdowy bądź rozwódki. Jednak zdarzają się też panie, które mają małżonków. I to dobrych, których same chwalą. U nich źródła uzależnienia szukamy w młodości, w okresie dojrzewania, kiedy dochodziło do przemocy fizycznej bądź psychicznej. Generalnie te panie, które się uzależniają około 60. roku życia, zaczęły pić w okresie okołome-nopauzalnym, mniej więcej w wieku 50 lat. To wtedy zaczęły czuć ciężar starzenia się. W tym wieku dochodzi do zaburzenia gospodarki hormonalnej i łatwiej jest się uzależnić, najpierw psychicznie, a potem fizycznie. Ile lat miała najstarsza pacjentka, która trafiła do pani na leczenie? Była u nas 78-letnia pani. Kobiety po 70. roku życia zdarzają się dość często. Myślę, że na około 2 tys. pacjentek, które przewinęły się przez placówkę, będzie to jakieś 10 proc., z czego większość pojawiła się dopiero w ostatnich latach. Na leczenie częściej trafiają bezrobotne i niewykształcone kobiety czy też panie na stanowiskach? Trafiają do nas przeróżne kobiety. Oczywiście, jeśli chodzi o wykształcenie, większość ma tylko zawodówkę czy liceum. Połowa z nich nigdy nie pracowała albo pracowała bardzo mało i dorywczo. I to też jest jedno ze źródeł ich problemów alkoholowych - stagnacja, nuda, brak zainteresowań i monotonia życia. Najwięcej jest przeciętnych gospodyń domowych po 30. roku życia. Jednak są też u nas panie, które normalnie funkcjonowały zawodowo. Jakieś 20 proc. naszych pacjentek to kobiety z wyższym wykształceniem, z doktoratami... Zdarzają się lekarki, jest sporo pielęgniarek. Były nauczycielki, dziennikarki, panie z różnych grup zawodowych. W Polsce na milion osób uzależnionych od alkoholu aż200tysięcy tokobiety. Pań popadających w alkoholizm jest coraz więcej. Dła- Bo jest na to przyzwolenie społeczne. Tak zwane równouprawnienie sprawia, że kobieta mówi: „Skoro ty możesz, chłopaku, to i ja mogę". Kiedyś dziewczynom nie wypadało pić z chłopakami, a teraz jest to normalne. Piją na równi z nimi, a potem dużo szybciej się uzależniają i staczają. Zczegowyraka ta szybkość procesu uzależnienia? Z predyspozycji organizmu. Kobiety mają średnio o 30 proc. więcej zawartości tłuszczu w organizmie, a alkohol w tym tłuszczu rozpuszcza się bardzo powoli. I jako że jest wolniej wydalany, powoduje dużo większe szkody. Po kilku latach picia uszkadza się wątroba. Wiele kobiet ma choroby współistniejące, takie jak nadciśnienie, cukrzyca typu drugiego, szybciej pojawia się padaczka, psychozy czy poli-neuropatia alkoholowa. Spory wpływ na pojawienie się uzależnienia może mieć też gospodarka hormonalna. Panie często sięgają po alkohol, żeby uwolnić się od napięcia. A to Piją głównie samotne kobiety - wdowy bądź rozwódki. Jednak zdarzają się też panie, które mają małżonków. I to dobrych, których same chwalą napięcie towarzyszy im chociażby w tzw. zespole napięcia przedmiesiączkowego. Czy tenjeden kieliszek wina. ale wypijany codziennie na odstresowaniesię po ciężkim dniu. rodzi zagrożenie? Od kieliszka wina nikt się nie uzależni. Żeby się uzależnić, trzeba pić sporo. Ale tak, najczęściej od czegoś takiego się zaczyna. Najważniejsze, by wiedzieć, kiedy przestać. Jednak proszę mi wierzyć - jeśli chodzi 0 uzależnione panie - wino to rzadkość. Większość z nich woli wódkę. Przerzucają się na nią, kiedy uświadomią sobie, że pół litra daje tyle, co osiem piw. 1 jest też relatywnie niedroga, bo już za 15 zł można kupić butelkę. A co do tego odstresowa-nia, to, powiem pani, że jest też sporo tak zwanych wysoko funkcjonujących kobiet, bizne-swomen. Są wykształcone, młode i bardzo dużo pracują. I jak przychodzi weekend, to już w piątek wieczorem zaczynają pić. Dochodzą do siebie dopiero w niedzielę, żeby w poniedziałek rano wstać do pracy. I robią tak co tydzień! Koniec końców część w nich popada w uzależnienie. Bardzo dobrze nakreśla to film fabularny „Zabawa zabawa" w reżyserii Kingi Dembskiej. Mamy tam młodą studentkę, panią prokurator w średnim wieku i lekarkę 6o+. Puszczamy ten film naszym paniom w ramach terapii. Przyznanie się: „Tak. mam problem z alkoholem" chyba trudniej przychodzi kobietom niż mężczyznom? Tak, panie są bardziej zaprzeczające. Mocniej trwają w oporze. To zaprzeczanie to silny psychologiczny mechanizm obronny, który polega na tym, że kobieta wierzy w to, co mówi. Kiedy opowiada terapeucie, lekarzowi czy rodzinie: „To nieprawda, ja nie jestem uzależniona, w każdej chwili mogę przestać pić", naprawdę myśli, że tak jest. I tak jest zazwyczaj do czasu, kiedy pojawi się jakiś kryzys lub spiętrzenie kryzysów. Czego dotyczą zazwyczaj te kryzysy? Młodym kobietom często chcą odebrać dzieci, bo np. zauważono coś w przedszkolu, albo dziecko nie poszło do szkoły. W pewnym momencie problemu nie da się już ukryć. Widać to po kobiecie, po kredytach w parabankaćh, po zadłużeniu u sąsiadów. Może przyjść też kryzys zdrowotny. Po kolei mogą zacząć pojawiać się choroby, o których mówiłam wcześniej. A do tego wszystkiego dochodzi jeszcze utrata pracy, spowodowana tym, że kobieta nie przyszła albo przyszła na kacu lub po prostu w pracy piła. Czasami pojawiają się też problemy prawne, wynikające z wdania się w złe towarzystwo. I finalnie, rodzina lub sąd przymusza do tego leczenia. Czyli niezbędne są te silne bodźce? Nie ma pań, które zgłaszają się. bo same uświadamiają sobie, że piją za dużo? Niezmiernie rzadko pani przychodzi sama z siebie. Najczęściej jest to jednak presja wywarta przez innych. Osoba uzależniona dowiaduje się o tym uzależnieniu właściwie jako ostatnia. I to właśnie dopiero te kryzysy potrafią przedrzeć się przez obronne mury w naszej głowie. Wcześniej jest ciągłe zaprzeczanie, obwinianie innych i tłumaczenie swojego picia licznymi powodami. Wciąż bardziej wstyd jest być aflcohołkzką niż alkoholikiem? Tak, stygmatyzacja kobiet jest ogromna. W naszej kulturze kobieta alkoholiczka to żaden powód do dumy. Ale po kilku tygodniach leczenia tego wstydu jest już mniej. Staramy się dowartościowywać panie, by wiedziały, że powodem do dumy jest to, że nie piją. I część z tego korzysta. A in-ne, niestety, nigdy nie wytrzeźwieją. Bo żeby osiągnąć sukces, niezbędna jest bezwzględna abstynencja. A uzależnionym najtrudniej pogo- dzić się z tym, że nie będzie już powrotu do kontrolowanego picia. Że trzeba będzie nauczyć się radzić sobie na trzeźwo. Jak wygląda leczenie ? Nasz program psychoterapii trwa 7-8 tygodni. Mamy podejście behawioralno-poznaw-cze, które polega na zdobyciu wiedzy i zmianie swojego zachowania. Panie słuchają wykładów, oglądają filmy... Jest grupa terapeutyczna, która wzbudza motywację do zmiany i chęć do innego, trzeźwego trybu życia. Każda pacjentka ma też swoją indywidualną te-rapeutkę. Pracujemy nad tym, by panie zdobyty wiedzę i potrafiły odnieść ją do siebie. Oswajają się z chorobą i uświadamiają sobie konsekwencje tej alkoholowej destrukcji. Po wyjściu z naszego szpitala mogą kontynuować leczenie i szukać wsparcia w kryzysie w poradniach. Czy fakt że coraz więcej ce-lebrytek-takkh jak choćby Stanisława Celińska. Agnieszka Krukówna czy też Ilona Fdkjańska - przyznaje się do uzależnienia od alkoholu, może pomóc pijącym kobietom wpodję-ciu decyzji o leczeniu? To bardzo pomaga! Te gwiazdy przełamują tabu. Piszą książki o tym, z czym się zmagały, opowiadają o swoich przeżyciach w mediach. To ułatwia innym kobietom przełamanie wstydu. Warto więc o tym mówić, żeby kobiety wiedziały, że nie są w tym same, że ten problem dotyka wielu różnych pań. Oprócz waszego oddziału w Połsce są jeszcze tylco dwa tego typu oddziały dla kobiet - jeden koto Częstochowy, drugi koło Poznania. Tonie za mało? Ośrodków odwykowych w Polsce jest dużo. Wybór jest spory. Ale rzeczywiście, większość z nich jest koedukacyjna. A jeśli jest, załóżmy, pięć kobiet, a trzydziestu panów, to trudno jest im mówić o jakichś intymnych sprawach. Bywa nawet, że w takich ośrodkach tworzą się związki. A jeśli ktoś zakochuje się na terapii, to nie ma żadnej terapii. Pacjentki nie skupiają się na sobie, a na tym, jak spodobać się panom. U nas, na naszym kobiecym oddziale, jest kameralnie, bezpiecznie i spokojnie. Zapewniamy anonimowość i przywracamy chęć do życia. Na pewno te spędzone u nas tygodnie to nie jest stracony czas. ©® 16 magazyn Głos Dziennik Pomorza Piątek, 26.03.2021 rym * . j , Ewa Gorczyca | / ewa.gorczya@pobkapress.pl Przyroda Dr Wojciech Śmietana, biolog, zajmuje się badaniami dużych ssaków drapieżnych. -Wciągu ostatnich 12 lat liczba tych zwierząt powiększyła się blisko czterokrotnie - mówi. Od jak dawna zajmuje się pan badaniami wilków? Początek mojego zainteresowania badawczego wilkami zaczął się w 1988 roku. Wtedy zacząłem zbierać dane i materiały do mojej pracy magisterskiej, która dotyczyła relacji wilk - jeleń w Bieszczadach. Czy mamy dokładne, aktualne dane dotyczące liczebności wilków w Polsce? Co roku Główny Urząd Statystyczny podaje szacunkową liczbę wilków bytujących na terenie kraju oraz w poszczególnych województwach. Dane te są pozyskiwane od ministerstwa odpowiedzialnego za stan środowiska. To są jednak szacunki oparte głównie na odczuciach, wyobrażeniach, a nie na wynikach konkretnych badań. Zaskakujące jest to, że GUS nie podaje danych uzyskiwanych przez Główny Inspektorat Ochrony Środowiska, który jest instytucją ustawowo zobligowaną do prowadzenia monitoringu wilka w skali kraju. Ocena liczebności i rozmieszczenia prowadzona jest przez tę instytucję w ramach Państwowego Monitoringu Środowiska. Prace monitoringowe służą do sporządzania co 6 lat raportu dla Komisji Europejskiej o stanie ochrony nie tylko wilka, ale również wielu innych gatunków zwierząt, roślin oraz siedlisk przyrodniczych. GIOŚ nie dysponuje jednak specjalistami od poszczególnych gatunków, dlatego wykonanie monitoringu jest zlecane podmiotom, które takim specjalistami dysponują. Wykonawców monitoringu wyłania się w drodze przetargu. Ostatni monitoring wilka, w którym miałem przyjemność uczestniczyć, zakończył się w ubiegłym roku. Monitoring prowadzony był przez prywatną firmę z Krakowa. Trzeba jednak zaznaczyć, że nikt inny do przetargu ogłoszonego przez GIOŚ nie przystąpił. Biorąc pod uwagę zainteresowanie tym gatunkiem, jest to zaskakujące. To ile mamy tydl wflków? Całkowita liczebność wilka na terenie kraju została przez nas oszacowana dla roku 2018. Według naszych obliczeń, w Polsce żyło wtedy około 1900 osobników. Ponieważ w trakcie realizacji projektu Щ gl - Dr Wojciech Śmietana: Na zalesionych obszarach Polski zachodniej kilkanaście lat temu obserwowano mniej niż 20 wilków, a teraz żyje tam około tysiąca tych drapieżników Liczba wilków zwiększyła się w Polsce blisko czterokrotnie obserwowaliśmy dynamiczne zwiększanie się zasięgu występowania gatunku oraz wielkości watah wilków, zwłaszcza w Polsce zachodniej, dlatego aktualnie, czyli trzy lata później, należy się spodziewać, że liczebność wilka może wynosić już około 2,5 tysiąca. Kolejna ocena liczebności tego drapieżnika zostanie przeprowadzona w ramach Państwowego Monitoringu Środowiska w 2024 roku. Zobaczymy, co wykaże. Czy w ostatnich latach nastąpił wyraźny wzrost liczby wilków? Wzrost liczebności i rozmieszczenia wilka w Polsce dobrze odzwierciedlają raporty składane do Komisji Europejskiej. Jak już wspomniałem, raporty te składane są co 6 lat. I tak według raportu z 2007 roku wynika, że liczeb- ność wilka w całym kraju wynosiła około 550 osobników. Według raportu z 2013 roku liczba wilków wynosiła już około 800 osobników, a według ostatniego raportu z 2019 roku, o czym już wspominałem wcześniej, wilków było już około 1900. Zatem w ciągu 12 lat liczba tych drapieżników zwiększyła się blisko czterokrotnie. Wilki zwiększyły również zasięg swojego występowania. Rozprzestrzeniły się zwłaszcza na obszarach Polski zachodniej, gdzie kilkanaście lat temu obserwowano mniej niż 20 osobników, a teraz żyje tam około tysiąc. Jakim zwierzęciem jest wflk? Czy strach człowieka przed nim jest uzasadniony? Strach przed wilkiem jest głęboko zakorzeniony w kulturze europejskiej. Jest on bar- dzo wyolbrzymiony, ale nie jest całkowicie bezpodstawny. Ataki na ludzi zdarzały się w Europie znacznie częściej w czasach sprzed I wojny światowej. W większości przypadków były to ataki wilków chorych na wściekliznę. Chore osobniki kąsały całkowicie przypadkowe osoby. Jednak nawet w czasach, gdy wścieklizna była rozpowszechniona, liczba ataków ze strony chorych wilków i tak była marginalna w porównaniu z atakami ze strony wściekłych psów czy lisów. Obecnie takie zdarzenia stały się wyjątkowo rzadkie ze względu na coroczne akcje szczepienia wolno żyjących lisów. Walczy się więc z chorobą (wścieklizną), a nie ze zwierzętami. Zdarzały się też ataki ze strony zdrowych wilków. Zdarzenia takie miały jednak miejsce w specyficznych warunkach, gdy brak by- ło naturalnych ofiar, kiedy wilki żywiły się głównie zwierzętami domowymi i odpadkami znajdowanymi na wysypiskach śmieci, a dzieci były często wykorzystywane do pasienia inwentarza. Zdarzenia takie mają miejsce również obecnie w niektórych regionach Indii. Jednakże w Europie taki problem praktycznie nie występuje, gdyż mamy duże stany dzikich kopytnych, zwierzęta gospodarskie stanowią tylko niewielką część diety wilków, a dzieci zwykle nie zajmują się pasieniem gęsi czy krów. Do tej pory na wilki skarżyli się głównie hodowcy zwierząt. Ostatnio media coraz częściej donoszą, że wilki zagryzają psy. Skąd bierze się takie zachowanie wilków? Zabijanie psów przez wilki nie jest nowością. To, że coraz częściej media donoszą o takich przypadkach, wynika z prostego faktu, że wilki w ostatnich latach bardzo dynamicznie rozprzestrzeniły się na nowe obszary. Wilki zabijają psy z dwóch powodów. Po pierwsze, wałęsające się po lasach i polach psy traktowane są przez wilki za konkurentów - w obrębie swojego terytorium watahy wilków nie tolerują również innych wilków. Z przyrodniczego punktu widzenia eliminowanie wałęsających się psów należy uznać wręcz za pożyteczne, gdyż takie psy są nie tylko niebezpieczne dla wielu dzikich zwierząt, ale czasami również dla ludzi. Po drugie, w niektórych okolicznościach wilki uczą się, że psy mogą stanowić ich pokarm. Wtedy mamy do czynienia z sytuacjami, że drapieżniki te poszukują psów w pobliżu zabudowań, zabijają je i zjadają. Jest to zjawisko nie do zaakceptowania przez lokalne społeczności i zwykle w takich sytuacjach Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wydaje zgodę na ich usunięcie. Są to jak najbardziej słuszne decyle. Coraz więcej pojawia się też informacji o bfekkh spotkaniach wflka z człowiekiem. Głośna była sprawa wflków, które podeszły bfisko pracujących w lesie pilarzy. Czy to oznacza, że te drapieżniki zatraciły instynktowny lęk przed człowiekiem? Nie, nie oznacza to, że wilki, jako takie, utraciły lęk przed człowiekiem. Wiele przypadków spotkań człowieka z wilkiem nie budzi mojego niepokoju. Skoro są wilki i ludzie na tym samym terenie, to rzeczą oczywistą jest, że czasami dochodzi do spotkań, mimo to że wilki zwykle takich sytuacji starają się unikać. Jednakże sporadycznie pojawiają się osobniki, które utraciły lęk przed człowiekiem. W ostatnich latach mieliśmy do czynienia z kilkoma takimi przypadkami, w tym dwoma wilczycami z okolic Brzozowa, które mocno wystraszyły pilarzy. We wcześniejszych przypadkach, które miały miejsce w Bieszczadach i w Puszczy Noteckiej w 2018 roku, doszło nawet do pogryzień. Cechą wspólną tych przypadków był młody wiek osobników, żerowanie na odpadkach w pobliżu zabudowań i stopniowa utrata lęku przed człowiekiem. Powszechnie panująca opinia utożsamiająca wilka z dzikością powoduje, że wiele osób nie dopuszcza nawet do siebie myśli, że wilki mogą utracić lęk przed człowiekiem. Niestety, tale się może zdarzać, gdy willd znajdują resztki kuchenne w pobliżu ludzkich siedzib. Wilczyce spod Brzozowa utraciły lęk przed człowiekiem w stopniu, którego nie można tolerować. Dlatego decyzja o ich usunięciu była prawidłowa. Zapadła również szybko, co też należy zauważyć. Czy wilków jest za dużo? Na pewno wilków jest więcej niż większość badaczy przewidywało, że może w Polsce bytować. Większy jest też obszar ich występowania. Wilki, poza osiedlaniem się w dużych kompleksach leśnych, zajmują obecnie również siedliska polne, a nawet zurbanizowane. Ale nie to jest najpoważniejsze. Najważniejszą kwestią jest liczba sytuacji kryzysowych oraz to, czy jesteśmy w stanie sprawnie nimi zarządzać. Aktualnie zarządzanie populacją polega na „gaszeniu pożarów". Jeśli takich „miejsc zapalnych" będzie stosunkowo niewiele i będziemy sobie z nimi sprawnie radzić, to drastyczna zmiana systemu zarządzania populacją wilka nie będzie konieczna. Ale jeśli sytuacji konfliktowych będzie dużo, to trzeba będzie się zastanowić, czy nie wprowadzić istotnych zmian. Można na przykład zastosować ochronę strefową. Taki sposób zarządzania populacją wilka proponowałem już 26 lat temu dla obszaru dawnego województwa krośnieńskiego. Plan, który opracowałem, zakładał zróżnicowany reżim ochronny gatunku w zależności od lokalnych warunków siedliskowych. Na obszarach stanowiących duże, zwarte kompleksy leśne wilki miały funkcjonować niemal bez ingerencji człowieka. Natomiast z obszarów intensywnie użytkowanych rolniczo i zurbanizowanych, wilki miały być usuwane. Koncep-q'a ta została wtedy odrzucona, ale ja nadal sądzę, że w dłuższej perspektywie czasowej strefowanie byłoby najlepszym sposobem na harmonijną koegzystencję człowieka i wilka. ©® Głos Dziennik Pomorza Piątek, 26.03.2021 magazyn 17 Dziś taksówkarzami są nauczyciele, artyści oraz kucharze Małgorzata Oberlan maigorzata.oberlan w m f Społeczeństwo „Taryfiarze" i „złotowy" - do tych określeń taksówkarze przywykli. Z „milicjantami na emeryturze" pogodzić się już nie mogą. - To mit. Ja do pory obiadu zdalnie uczę dzieci historii, a potem jeżdżę. I nie jestem wyjątkiem - mówi pan Adam, nauczyciel z Torunia. Pandemia zmiotła z rynku blisko jedną piątą taksówkarzy z powodu kolejnych lockdownów, które zdusiły ten biznes. Po prostu nie było kogo i dokąd wozić. Nieczynne knajpy, kluby, galerie handlowe, praktycznie zero turystów. Z zawodu odeszło około 20 procent taksówkarzy. Ci, którzy zostali, zarabiają na poziomie 20-30 procent tego, co mieli przed zarazą. Co drugi zgłasza, że ma problemy z opłaceniem składki ZUS. Wielu prosi nawet o rozłożenie na raty opłat korporacyjnych. To jedna strona medalu. Druga jest taka, że niektórzy w taksówkach zaczęli dorabiać właśnie w pandemii. Adam, nauczyciel historii do pory obiadu 0 tym, kim z wykształcenia 1 zawodu jest pan Adam, dowiaduję się przypadkowo. Zamawiam kurs na ulicę Piastowską, a taksówka zmierza w kierunku Jagiellońskiej. Pytam, czy dobrze jedziemy. Kierowca się reflektuje i mówi, że „pomylił dynastie". Na uwagę o szlachetnym, historycznym skojarzeniu, odpowiada szybko: „Bo ja jestem historykiem przecież. Uczę w szkole". - Do południa prowadzę zdalnie lekcje, a po obiedzie siadam za kółkiem. Mam troje dzieci, kredyt do spłacania, a w szkole jako nauczyciel historii kokosów nie zarabiam -opowiada mi pan Adam, historyk. - Czy jestem wyjątkiem? Skąd! Zdziwiłaby się pani, kto u nas w korporacji jeździ. To są przedstawiciele naprawdę najróżniejszych profesji. Opowieści o emerytowanych milicjantach, policjantach, esbekach można w 2021 roku naprawdę między bajki włożyć. Owszem, tacy też pracują. Ale to oni są wyjątkami. Nauczyciel jeździ w trzeciej co do wielkości korporacji taxi w Toruniu. Ma kolegów po fizyce i magistrów nauk humanistycznych, rzemieślników, kucharzy. Zapewnia, że podobnie jest winnych „korpo". Sam nie widzi w swoim położeniu niczego szczególnego. - Proszę pani, posiadanie dzieci zmienia plany i priorytety. Czego ja się w życiu nie imałem, by zarobić. Latem przerzucałem gnój u niemieckiego bauera i wcale się tego nie wstydzę. Uczciwie przerzucałem i uczciwie zarobiłem -kończy ze śmiechem. Piotr, muzyk kapeli country Inna taksówka, innej korporacji toruńskiej. Kurs krótki, taki za dyszkę. A wysiadać się z auta nie chce. Nie tylko dlatego, że na zewnątrz śnieżna zawierucha (nagły atak zimy). Kierowca po prostu puszcza tak optymistyczną muzykę, że muszę zapytać, co to za stacja radiowa u niego gra. - Stacja? To my gramy -mówi kierowca. I zaraz wyjaśnia, o jakie „my" chodzi. To znana nie tylko w regionie kapela country i bluegrass, w której Piotr grał na mandolinie. Band powstał w latach 80., a głośno zrobiło się o nim w kraju wtedy, gdy okazał się najlepszym debiutantem na festiwalu w Mrągowie. Potem były liczne koncert, wyjazdy, nagrania, nagrody. Oj, działo się przez te lata. Kapela działa do dziś, choć skład zmieniała wielokrotnie. Pan Piotr pytany o „emerytowanych policjantów za kierownicą" macha tylko ręką. Mit? -Pewnie, że tak. Owszem, tacy mundurowi emeryci też są wśród nas. Ale naprawdę w ograniczonej liczbie. Nie to, co kiedyś - podkreśla. - Lepiej zbadać, ilu artystów taksówkami ludzi wozi... I tutaj zaczyna się wyliczanka. W kolejnej korporacji: gitarzysta kapeli bluesowej, też znanej. W następnej: aktor. Zresztą, podobnie jest przecież w całym kraju. Remigiusz, kucharz (a w Holandii ogrodnik) Dwudziestokilkuletni Remigiusz taksówkarzem został rok temu, na początku pandemii. Jeździ szybko, ale bezpiecznie. Mówi jeszcze szybciej. Do Torunia musiał zjechać z Holandii przez koronawirusa. Nie, żeby Holendrzy Polaków tak od razu wyganiali. Narzeczona bardzo prosiła (ślub miał być, , л> /•» - ■>' щ- Kolejne lockdowny sprawiły, że ruch taksówkarski siadł. Po prostu nie było kogo i dokąd wozić ale przełożyli na czas, kiedy uda się wyprawić wesele). Matka prosiła, ojciec podobnie. No to wrócił. - W Holandii nieźle zarobiłem przez półtora roku. Ciężko pracowałem w dużym gospodarstwie ogrodniczym. Pieniędzy nie rozpuszczałem, odkładałem - podkreśla. - Po powrocie długo się nie zastanawiałem, co dalej robić. O taksówce dawno już myślałem. Przez pierwsze miesiące pandemii dokładałem do interesu, po pół roku wyszedłem na zero. Teraz dopiero zarabiam, choć słabo. Ale nie żałuję. Remigiusz wierzy, że będzie dobrze. Lubi jeździć po mieście, zna okolicę. Wyraźnie też ma tak zwane podejście do klienta. Należy do korporacji, która w mieście ma jedne z najwyższych opłat, ale i najwięcej zleceń. Podkreśla, że takich „co zjechali w pandemii do kraju" wśród taksówkarzy jest zdecydowanie więcej. - A tak w ogóle to z zawodu jestem kucharzem - zdradza na zakończenie kursu. I z satysfakcją obserwuje moje zaskoczenie. Za kółko wsiedli artyści Pandemia do muru przyparła ludzi sztuki i kultury. Można powiedzieć, że paradoksalnie więcej szczęścia mieli i mają np. aktorzy w wielkich miastach. W Warszawie czy Krakowie, podejmując się roli taksówkarza, mają kogo wozić (choć, rzecz jasna, to nie ten sam ruch i interes, co przed erą koronawirusa). Ale w takim mieście ioo-200-tysiecznym? Jedyny teatr zamyka drzwi, chałtur też brak, a klientów taxi jak na lekarstwo... O tym, jak w taksówkach zaczęli dorabiać aktorzy, opowiadał chociażby Juliusz Chrząstowski, aktor Narodowego Starego Teatru w Krakowie. Zresztą, inni artyści innych dziedzin też nie kryli się z okresową zmianą profesji. Transport dla niejednego okazał się ratunkiem. Perkusista Bartosz Mikołaj Nazaruk (Za-kopower) został dostawcą je- Do południa prowadzę zdalnie lekcje, a po obie- 11-Е II - - I.JŁM-; — сое siadam za копает. — — д. ..Д., I ■ - I, —,, ,Ł -■ мат troje свзеа. Kredyt, a jako nauczyciel historii kokosów пк? Z3f^bi3ni pan Adam dzenia, aktor i reżyser Jan Tuź-nik zaczął dorabiać, dowożąc zakupy, a znany z „Na Wspólnej" i „Ojca Mateusza" aktor Mariusz Januszkiewicz został kurierem. Ciężka dola taksówkarza, ale „inni mają gorzej" Mimo odejścia z zawodu co piątego taksówkarza, dramatycznego spadku liczby kursów i spadku dochodów, branża jakoś się trzyma. Najgorzej wspomina pierwsze sześć miesięcy pandemii. Wtedy w domach pozamykali się ludzie starsi (odpadły kursy do lekarzy, na rehabilitację i podobne), zamarł ruch turystyczny (zero kursów na dworzec, lotnisko), a poza tym zapanował strach. Wiele osób bało się wsiadać do taksówek. W wielu miastach korporacje musiały przeprowadzać akcje uspokajająco-promocyjne: przekonywać o dezynfekcji aut, maseczkach obowiązkowych dla kierowców, montowaniu szyb pleksiglasowych odgradzających ich od klientów. Pracownica korporacji „Puls Taxi 5" w Toruniu tak wyliczała nam, jakie zlecenia w pandemii taksówkarzom od- padły. - Nieczynne są lokale gastronomiczne. Znów nieczynna jest większość sklepów w galeriach handlowych. Od wielu miesięcy nie ma praktycznie życia wieczornego, nocnego, weekendowego: zamknięte są przecież kluby, puby, dyskoteki. Nie ma koncertów i imprez młodzieżowych. Zamarło życie studenckie, które w dużych miastach tętniło w ostatnich latach. Odpadły kursy do ośrodków ochrony zdrowia. Wreszcie -sprawa szkół. Taksówkarze dzięki nim mieli zarówno zlecenia stałe (codzienny dowóz uczniów na lekcje), jak i doraźne kursy rodzica z dzieckiem. To wszystko skutkuje spadkiem obrotów o ponad 50 procent - podsumowała. Ci taksówkarze, którzy w branży zostali oraz ci, którzy do niej podczas pandemii koronawirusa dołączyli, wiedzą, że „inni mają gorzej". Pocieszają się tym, ale jednocześnie wiedzą, że to tylko sposób na poprawę samopoczucia, od którego - niestety - nie przybywa im pieniędzy w portfelach. PS Imiona niektórych kierowców zostały zmienione. ©® 18 ogłoszenia drobne Głos Dziennik Pomorza Kątek, 26.03.2021 Drobne Jak zamieścić oroszenie drobne? Telefonicznie: 94 347 3516 Przez internet ibo.polskapress.pl W Biurze Ogłoszeń: Oddział Koszalin: ul. Mickiewicza 24.75-004 Koszalin, tel. 94 347 3516,347 3511,347 3512, fax 94 347 3513 Oddział Słupsk: ul. Henryka Pobożnego 19,76-200 Słupsk, tel. 59 848 8103, fax 59 848 8156 Oddział Szczecin: ul. Nowy Rynek 3,71-875 Szczecin, tel. 9148133 61,48133 67, fax 91433 48 60 RUBRYKI W OGŁOSZENIACH DROBNYCH: i NIERUCHOMOŚCI i HANDLOWE i MOTORYZACJA i FINANSE/BIZNES i NAUKA i PRACA i ZDROWIE i USŁUGI (TURYSTYKA I BANK KWATER i ZWIERZĘTA i ROŚLINY, OGRODY i MATRYMONIALNE RÓŻNE i KOMUNIKATY i ŻYCZENIA /PODZIĘKOWANIA i GASTRONOMIA ■ ROLNICZE ■ TOWARZYSKIE Nieruchomości MIESZKANIA-SPRZEDAM M-2 na osiedlu "Wspólny Dom" 38,20m2,195tys.zł, •602-470-401 MIESZKANIE 32mk,wyposażone, nowe budownictwo, centrum Koszalina. Cena do uzgodnienia. Tel. 502105639 lub 502105739. MIESZKANIA-KUPIĘ KUPIE MIESZKANIE W SZCZECINIE PRYWATNIE, ZA GOTÓWKĘ, MOŻE BYĆ DO REMONTU, tel.: 782-328-076 KUPIĘ mieszkanie do remontu, 609-499-555. MIESZKANIA DO WYNAJĘCIA 2-POK z aneksem. Tel. 602387813 GK MIESZKANIA-WYNAJMĘ SZUKAM średniego pokoju do wynajęcia w domku. Tel 663304622 GARAŻE blaszane nowoczesne -drewnopodobne, 798-710-329 0010060530 GARAŻE Blaszane BRAMY Garażowe KOJCE dla Psów Najniższe CENY Różne wymiary Transport cały kraj Montaż GRATIS Dogodne RATY 94-318-80-02 58-588-36-02 59-727-30-74 www.konstal-garaze.pl BS» 91-311-11-94 95-737-63-39 512-853-323 POŚREDNICTWO OMEGA WYCENY OBRÓT SŁUPSK, UL. STARZYŃSKIEG011 tel. 59 841 44 20; 601 654 572; www.nieruchomosci.slupsk.pl omega@nieruchomosci.slupsk.pl Handlowe TELEWIZOR 40cali, 604-885-366 GK ABAKUS najchętniej wybierane biuro nieruchomości kupimy 1 lub 2 рок. mieszkanie Klienci wrócili z zagranicy, płacą GOTÓWKĄ ZADZWOŃ 661-841-555 (obok Związkowca) tel. 661-841-555 www. abakus-nieruchomosci. pl 3 рок. loggia z garażem i miejscem post. rej. Staszica 458 000,- do negocjacji I p. loggia, 2 рок. 48 m2 263 000,- klucze w biurze 2 рок., 46 m2 loggia rej. Żeromskiego 233 000,- MASZYNY URZĄDZENIA KUPIĘ minikoparkę, 609-499-555. MATERIAŁY BUDOWLANE RYNNY najtaniej, tel. 507-308-660 ZIEMIA POD TRAWNIK, KAMIEŃ DO DRENAŻU, PIASEK PŁUKANY, POSPÓŁKA, GRUZ KRUSZONY (KOSZALIN I OKOLICE) tel. 94 3140084,602466868. MATERIAŁY OPAŁOWE DREWNO opał. i kominkowe 792669632 Motoryzacja OSOBOWE SPRZEDAM RENAULT Clio, 1.2 benzyna 2007, przebieg 190 tys. km, pierwszy właściciel, 6,5 tys. zł brutto, faktura VAT. tel.602 261553. OSOBOWE KUPIĘ Absolutny Autoskup, 728773160. AUTO skup wszystkie 695-640-611 TŁUMIKI, katalizatory, złącza. Czekaj Zbigniew. Koszalin, Szczecińska 13A (VIS). Tel: 94-3477-143; 501-692-322. A do Z skup-skupujemy każde pojazdy, płacimy nawet za wraki, oferujemy najwyższe ceny, 536079721 Finanse biznes KREDYTY, POŻYCZKI KREDYT 50 tys. rata 545 zł RRSO 8,3%. Tel. 730809809 NOWE Pożyczki Słupsk, Sienkiewicza (róg Grodzkiej), 516593005 POŻYCZKI Słupsk, 513915645 DO opieki, do Niemiec do 1800 euro 730 49 7771 MALOWANIE/OCIEPLENIA - Niemcy. 9-13 Euro / godzinę netto. Darmowa kwatera + auto. Tel: 539 343 726 lub 602 262 365. www.meinpersonal.pl OCHRONA Police, 604-630-556 POMERANIA Frucht Sp. z o.o. z siedzibą w Dziwogórze poszukuje elektryka z uprawnieniami elektr. do lkV. Wymagania: umiejętność odczytywania i analizy schematów elekt., obsługa elekt urządzeń produkcyjnych, szaf sterowniczych i automatyki. Umowa na okres próbny z możliwością zatrudnienia na stałe. CV proszą nadsyłać na: infod> pomerania.pl POMERANIA Frucht Sp. z o.o. z siedzibą w Dziwogórze zatrudni Specjalistę ds. Sprzedaży. Wymagany Język Angielski w mowie i piśmie w stopniu dobrym, doświadczenie w handlu i logistyce oraz gotowość do wyjazdów delegacyjnych. CV oraz LM proszę przesyłać na: infodP pomerania.pl PRACA w Niemczech - brukarzy, dekarzy, cieśli - legalnie 660-442-235. PRACOWNIKA biurowego do internetowej obsługi klientów niemiecko- i anglojęzycznych. Wymagana znajomość zarówno , języka niemieckiego i angielskiego. Gwarantujemy wysokie zarobki (od 5000-8000 zł netto), elastyczne godziny pracy, kartę Fitprofit, prywatną opiekę medyczną oraz dodatkowe bonusy pieniężne dla najlepszych, 609-647-437 Zdrowie NEUROLOGIA SPEC. Neurolog. NFZ. Bez kolejek. Codziennie. Koszalin, 605-284-364 ВЯВНВН1 ALKOHOLIZM - esperal 602-773-762 Usługi AGD RTV FOTO 59/8430465 Serwis RTV, LCD, plazma NAPRAWA rtv i anten. 604-885-366 GK PRALKI Naprawa w domu. 603775878 BUDOWLANO-REMONTOWE CYKLINOWANIE bezpyłowe tel. 502-302-147. ELEWACJE i remonty 792669632 MALOWANIE dachów788-016-988 REMONTY od A do Z tel.660-683-933 INSTALACYJNE HYDRAULICZNE, tel. 607703135. PORZĄDKOWE SPRZĄTANIE strychów, garaży, piwnic, wywóz starych mebli oraz gruzu w big bagach, 607-703-135. ŚCINKADRZEW/PODNOŚNIK/ KOPARA/792669632 Turystyka ANGLIA, osoby + paczki, z adresu na adres, w każdy piątek, tel. 503 198 450 NIEMCY, HOLANDIA, BELGIA, codziennie z domu pod dom, Urans Glass Okonek, tel. 503198446,672669491 Różne ZŁOM kupię, potnę, przyjadę i odbiorę, tel. 607703135. Rolnicze MASZYNY ROLNICZE KUPIĘ ciągniki, przyczepy, maszyny rolne. Tel. 535135507. ROZRZUTNIK, agregat siewny 2,5 m, 512267568 PŁODY ROLNE PSZENŻYTO, owies tel. 796-836-986 ZWIERZĘTA HODOWLANE KURKI odchowane 784 461566 SPRZEDAŻ kur rocznych oraz kurek odhodowanych, tel. 785-188-999 AUTOPROMOCJA Co masz zlecić - zleć to nam #zostańwdomu Tutaj zlecisz ogłoszenie! Koszalin, ul. Mickiewicza 24, 94 347 35 11 Słupsk, ul. Henryka Pobożnego 19, 59 848 81 03 Szczecin, bo.gs24@polskapress.pl, 697 770190 Szczecinek, bo.gk24@polskapress.pl, 94 347 3516 Stargard, wieslawa.sowa@polskapress.pl, 670 770191 reklama.koszalin@polskapress.pl wwvLgp24.pl wvrw.gk24.pl www.gs24.p Prezes oddziału Polska Press Piotr Grabowski, piotr.grabowski@polskapress.pl Redaktor naczelny Marcin Stefanowski, tel. 697 770 227 martin.stefanowski@polskapress.pl Zastępcy redaktora naczelnego Ynona Husaim-Sobecka, Szaedn. tel. 697 770 218 ynona.sobecka@polskapress.pl Wojciech Frelichowski, Słupsk, tel. 519 503 638 wojciech.frelichowski@polskapress.pl Dyrektor drukami Stanislaw Sikora, tel. 602740087 s.sikora@pprint.pl Dyrektor działu marketingu Robert Gromowski, tel. 502 339113 robert.gromowski@polskapress.pl Dyrektor działu reklamy Ewa Żelazko, tel. 500 324 240 ewa.zalazko@polskapress.pl Prenumerata, tel. 94 340 Л14 Głos Koszaliński - wwwigk24.pl ul. Mickiewicza 24, 75004 Koszalin, tel. 94 347 35 00, fa* 94 347 3513 tel. reklama: 94 347 35 72, redakcja.gk24@polskapress.pl. reklama.gk24@polskapress.pl Głos Pomorza - www.gp24.pl ul. Henryka Pobożnego 19, 76-200 Słupsk, tel. 59 848 8100, fax 59 848 8104, tel. reklama: 59 848 8111, redakcja.gp24@polskapress.pl, reklama.gp24@polskapress.pl Głos Szczeciński - www.gs24.pi ul. Nowy Rynek 3, 70-533 Szczecin. tel. 9148133 00, fa* 9148133 60, tel. reklama: 9148133 92, redakcja.gs24@polskapress.pl reklama.gs24@polskapress.pl ODDZIAŁY Szczecinek ul. Plac Wolności 6,78-400 Szczecinek, tel. 94 374 8818, fax 94 374 23 89 Stargard ul. Wojska Polskiego 42,73-110 Stargard, tel. 91578 47 28, fax 9157817 97, reklama tel. 91578 47 28 ©® - umieszczenie takich dwóch znaków przy Artykule, w szczególności przy Aktualnym Artykule, oznacza możliwość jego dalszego rozpowszechniania tylko i wyłącznie po uiszczeniu opłaty zgodnie z cennikiem zamieszczonym na stronach www.gk24.pl/tresci,www.gp24.pl/tresci, www.gs24.pl/tresci, i w zgodzie z postanowieniami niniejszego regulaminu. Polskie Badania Czytelnictwa pac Nakład Kontrolowany ZKDP mtłi niTiiimiT POLSKA PRESS GRUPA W Irl. WYDAWCA Polska Press Sp. z o.o. ul. Domaniewska 45,02-672 Warszawa, tel. 22 20144 00, fax: 22 2014410 Wiceprezes zarządu Dariusz Świąder Członek zarządu Paweł Fąfara Członek zarządu Magdalena Chudzikiewicz Dyrektor artystyczny TomaszBocheński Dyrektor marketingu Sławomir Nowak, slawomir.nowak@polskapress.pl Dyrektor zarządzający biura reklamy Maciej Kossowski maciej. kossowski@polskapress. pl Dyrektor kolportażu Karol Wlazło karol.wlazlo@polskapress.pl Agenda AIP kontakt@aip24.pl Rzecznik prasowy Joanna Pazio teł. 22 20144 38, joanna. pazio@polskapress.pl Głos Dziennik Pomorza Piątek, 26.03.2021 sport 19 przegląd najważniejszych wydarzeń i regionu! SPRAWDŹ* и«ч-л •^гл%(шшМ'влда Pływali w Trzech Falach. Medal sztafety Skalara W Planicy najlepszy był Ryoyu Kobayashi Skoki nmviarskie Jarosław Stencel jaroslaw.stencel@polskapress.pl Ryoyu Kobayashi wygrał w czwartkowym konkursie Pucharu Świata w lotach narciarskich rozgrywanym na Le-talnicy (HS240) w Planicy. Reprezentant Japonii wygrał dzięki lotom na odległość 235.5 m oraz244,5 m. Drugi był Markus Eisenbichler, a trzeci Karl Geiger. Dziesiąte miejsce wywalczył najlepszy z Polaków - Piotr Żyła. W pierwszej serii osiągnął 214,5 m, a w drugiej 230,5 m. Czternasty był Jakub Wolny, który skoczył 215 i 231 metrów. Trzecim Polakiem w „30" był Andrzej Stękała, który zajął 18. lokatę za skoki na odległość 216,5 i 225,5 m. Do drugiej serii nie zdołali się zakwalifikować: Dawid Kubacki (31. miejsce -200,5 m) i Kamil Stoch (32. miejsce - 200,5 m). ©® Mecz w hali Gryfia rozpocznie się o godzinie 18.00 Czarni Słupsk zagrają z rezerwami Śląska hoszyiamka J 4 Michał Piątkowski michal.piatkowski@polskapress.pl Ekipa ze Słupska rozegra ostatni mecz w rundzie zasadniczej we własnej hali. Ich przeciwnikiem będzie Śląsk II Wrocław. Podopieczni Mantasa Cesnau-skisa zagają nie tylko o utrzymanie pozycji lidera przed najważniejszą fazą sezonu - kiedy do gry o awans pozostanie najlepsza ósemka. Czarne Pantery zagrają także o miano jedynej niepokonanej ekipy, która nie przegrała w sezonie zasadniczym na własnym parkiecie. Grać ma też o co drużyna z Wrocławia - po ostatnim dość niespodziewanym zwycięstwie z wyżej notowaną inną ekipą ze stolicy Dolnego Śląska - WKK, wrocławianie zajmują 8 miejsce w ligowej tabeli, więc wygrana w Słupsku bardzo przybliżyła by ich do upragnionego play -off. W pierwszym spotkaniu pomiędzy dwiema drużynami lepsi okazali się zawodnicy z naszego miasta, jednak zwycięstwo przyszło im niezwykle trudno. Samo spotkanie do końca było niezwykle wyrównane i zakończyło się wynikiem 77:73 dla przyjezdnych. Najlepsi w słupskiej ekipie byli wtedy Hubert Pabian -autor 22 punktów oraz Adrian Kordalski, który zapisał na swoim koncie 16 oczek, do których dołożył aż 9 asyst. Ciekawostką jest fakt, iż w spotkaniu tym po stronie wrocławian zagrał Jakub Musiał -obecnie zawodnik drużyny ze Słupska. Początek meczu w hali Gryfia w sobotę o 18. Mecz z powodu panującej pandemii odbędzie się bez udziału publiczności. Mecz obejrzeć można na platformie internetowej TVCOM.PL. ©® Krzysztof Niekrasz krzysztof.niekrasz@gp24.pl Ptvnmrie W zawodach w Parku Wodnym Trzy Fale w Słupsku udział wzięło ponad200zawodników (chłopców i dziewcząt) z osiemnastu klubów okręgu pomorskiego, w tym gronie byli przedstawiciele Słupska (Skalar i KS Shark Team) i Lęborka (Solex), którzy nie zanotowali większych sukcesów. Dla większości słupszczan i lę-borczan były to pierwsze profesjonalne zawody pływackie. Dlatego też wszystkim towarzyszyły wielkie emocje podczas wyścigów, a pozostali gorąco kibicowali swoim kolegom i koleżankom. Jedyny medal (był koloru brązowego) dla Skalara zdobyła sztafeta dziewcząt 4x50 metrów stylem dowolnym w składzie: Patrycja Palicka, Marika Kunda, Barbara Burzyńska i Kornelia Bengier. - Wszyscy poradzili sobie ze stresem. Nikt nie zatrzymał się w trakcie startu i każdy ukończył swoje wyścigi. W tym wieku duży nacisk kładziemy na technikę i równy rozwój sportowy - ocenił Maciej Kowalewski, szkoleniowiec słupskiego Skalara. ©® Sycewiccy spartanie zdobyli Wejherowo l*Hkano£na Krzysztof Niekrasz krzysztof.niekrasz@polskapress.pl Świetna gra młodych piłkarzy (rocznik 2015 i młodsi) Uczniowskiego Klubu Sportowego Sparta Sycewice przyniosła sukces w turnieju Wejher Cup w Wejherowie. Mali 5-б-letni spartanie wygrali osiem meczów. Strzelili 47go-li. Stracili tylko 2 bramki. Grano czwórkami. Wyjątkowo skuteczny był Tymon Ignato-wicz (pseudonim Tito). Strzelił Od lewej: B. Laszkiewicz, O.Laszkiewicz (gościnnie), M.Lemcio, T. Ignatowicz, N.Kubicki, K.Weber, R.Hendryk 21 goli. Ponadto został uznany za najlepszego piłkarza turnieju. - Organizatorzy z Wejherowa zrobili fajną sprawę. Kiedy drużyna przegrywała różnicą trzech bramek, to wtedy trenerzy mogli wprowadzić dodatkowych zawodników do gry. Może to jest rozwiązanie do gry dzieci w turniejach i lidze. Były również konkursy dla dzieci. Brawo dla działaczy Błękitnych Wejherowo. Zadowolony jestem z postawy swoich podopiecznych - ocenił Ryszard Hendryk, sy-cewicki szkoleniowiec. ©® Start w jednej z konkurencji wśród chłopców El Brązowa sztafeta: Marika Kunda, Kornelia Bengier, Barbara Burzyńska i Patrycja Palicka 20 reklama Glos Dziennik Pomorza Piątek, 26.03.2021 Fimfll BRATKI wielkokwiatowe lub drobnokwiatowe średnica 10 cm Л я i ZIEMIA uniwersalna op. 50I DRZEWKA I KRZEWY OWOCOWE w balocie - różne rodzaje od polskiego producenta OBORNIKfKURZ GRANULOWANY ZIEMIA * UNIWERSALNA SO 1 -?1 1O0% naturalny ... nawom нтшша fJF 5l .........G .....\ m SKRZYNKA balkonowa różne^rodzaje WAPNO Г do bielenie drzewek i krzewów - 2kg PŁOTEK ogrodowy 60x30cm opakowanie 4 szt. OBORNIK kurzy Florovit 51 OGRODNICZE lór&Affil SŁUPSK ul. Bałtycka 3 ^---Z HHjHHjH Pomorza SPR i i Gmina Borzytuchom Gmina Bytów Gmina Czarna Dąbrówka Gmina Kotczygtowy Gmina Lipnica Gmina Miastko Gmina Parchowo Gmina Studzienice Gmina Trzebielino Gmina Tuchomie Powiat Bytowski п POWIAT BYTOWSKł У Ii Zdaniem starosty ч/ Działalność powiatu w ocenie starosty Leszka Waszkiewicza Starosta jest bardzo aktywny na portalu społecznościowym. Zamieszczamy część wpisów, które stanowią jego własną . □cenę działalności powiatu: - budżet powiatu na 2021 r. został uchwalony. Swoje piętno odcisnęła na nim pandemia koronawi-rusa. Ostrożnie planujemy dochody, jest mniej pieniędzy na inwestycje, ale dalej planujemy remonty dróg, rozpoczniemy też adaptację dawnego gimnazjum *n Bytowie na cele społeczne. Będziemy wspierać finansowo Szpital Powiatu Bytowskiego i przewozy autobusowe. Mam nadzieję, że organizacje pozarządowe powrócą do normalnej aktywności, gdyż dla nich również mamy zarezerwowane środki. Ruszymy z wielkim programem pomocy osobom niepełnosprawnym i rodzinom zastępczym. Dbać będziemy o nasze bezpieczeństwo. Rada powiatu uchwaliła kolejny, pięcioletni program wspierania modernizacji jednostek OSP. Przygotowujemy się też na nową perspektywę finansową Unii Europejskiej, aby uzyskać stamtąd wsparcie na realizację naszych projektów. Mam nadzieję, że w trakcie roku zdobędziemy dodatkowe fundusze, aby spełniać jeszcze więcej państwa oczekiwań. - Dużą wagę przykładamy w powiecie do poprawy wamnków obsługi osób niepełnosprawnych. Dlatego bardzo mnie cieszy, że pełną parą ruszyły prace adaptacyjne budynku dawnego Gimnazjum nr 2 w Bytowie na potrzeby Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie, Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej i Warsztatów Terapii Zajęciowej. - Blisko 119 min po stronie wydatków, 31 km wyremontowanych dróg w całym powiecie, nowa sala gimnastyczna w Miastku i nowe obiekty Powiatowego Centrum Edukacji Zawodowej w Bytowie. Kilkadziesiąt milionów złotych pozyskanych ze środków zewnętrznych oraz silne wsparcie organizacji pozarządowych i potrzebujących mieszkańców. Taki był ubiegły rok (2019 - dop. redakcji), a wszystko to sprawiło, że Rada Powiatu Bytowskiego udzieliła kierowanemu przeze mnie zarządowi powiatu absolutorium. • Z marzeń, potrzeb i ciężkiej pracy w powiecie bytowskim рол/stała jedna z najnowocześniejszych placówek kształcenia zawodowego w Polsce. (ang) Mała Ojczyzna Q plusy Dro& Powiat może się pochwalić inwestycjami Szczególny nacisk położony został na budowę nowych dróg (np. Lipnica - Zapceń, Borzyszkowy - Brzeźno, droga z mostem w Upiłce, Kozy - Mikorowo, Ciemno - Tuchomie, Łupawsko - Jasień). 31 km wyremontowanych dróg w całym powiecie. - Ostrożnie planujemy dochody, jest mniej pieniędzy na inwestycje, ale dalej planujemy remonty dróg na ten rok - zapewnia starosta bytowski. I Głos Dziennik Pomorza Piątek, 26.03.2021 Oświata Nowe inwestycje w oświacie i nie tylko Nowa sala gimnastyczna w Miastku jest przykładem nakładów na oświatę w bytowskim samorządzie. Nacisk jest też na pomoc niepełnosprawnym. Ruszyły prace adaptacyjne budynku dawnego Gimnazjum nr 2 w Bytowie na potrzeby Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie, Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej i Warsztatów Terapii Zajęciowej. Pozykane środki Starostwo uzyskało kilkadziesiąt milionów Nowe obiekty Powiatowego Centrum Edukacji Zawodowej w Bytowie to przykład. Kilkadziesiąt milionów złotych pozyskanych ze środków zewnętrznych oraz silne wsparcie organizacji pozarządowych i potrzebujących mieszkańców, pokazują kierunek działania władz. - Rada Powiatu Bytowskiego udzieliła kierowanemu przeze mnie zarządowi powiatu absolutorium - podkreśla starosta. (ang) O minusy hokj Zabrakło wsparcia finansowego Brak finansowego zaangażowania starostwa we wstępne prace dotyczące odtworzenia linii kolejowej Bytów - Korzy-bie. Radni PiS chcieli, aby powiat przeznaczył pieniądze na wstępne studium planistyczno-prognostyczne dotyczące rewitalizacji linii kolejowej nr 212 (odcinek Bytów-Ko-rzybie), które ma zlecić PKP PLK. Starosta i koalicyjna większość w radzie uznała, że będą to pieniądze wyrzucone w błoto. Z polityką w tle Przepychanki z gminą Miastko w sprawie modernizacji drogi powiatowej Role - Rozjazd. - Zwracałem się do burmistrza Miastka o wsparcie remontu trzech dróg - tłumaczy starosta. Gmina uważa, że nie stać jej na takie wydatki Upolitycznienie powiatu W Radzie Powiatu Bytowskiego podziały mają miejsce na dwóch frontach. Pierwszy jest polityczny, co doskonale widać chociażby na każdej sesji. Ten podział głównie przebiega na linii Wspólnota Samorządowa (blisko Platformy Obywatelskiej) oraz Prawo i Sprawiedliwość. Drugi dotyczy Miastka i Bytowa, choć ma coraz mniejsze znaczenie. Chodzi o rozdział pieniędzy. Niestety, powiat jest zbyt upolityczniony, co czasami ma znaczenie dla podejmowania decyzji. (ang) lcto rządzi POWIAT BYTOWSKI WŁADZE POWIATU W 2018 r. starostą bytowskim ponownie został Leszek Waszkiewicz. Zarząd powiatu tworzą jeszcze: Roman Ramion (wicestarosta), Daniel Chwarzyński, Roman Zaborowski, Marian Gospodarek. Wybory w 2018 roku w powiecie bytowskim wygrała Wspólnota Samorządowa -11 mandatów. Porozumienie Lokalne oraz Prawo i Sprawiedliwość zdobyły po 4 mandaty. Ten podział mandatów jest już jednak nieaktualny. W 2018 koalicję personalną zawarły Wspólnota Samorządowa i Porozumienie Lokalne. W efekcie wicestarostą został Roman Ramion z Porozumienia Lokalnego. Szybko okazało się, że po drodze ze Wspólnotą Samorządową nie jest dwóm miasteckim radnym. Chodzi o Aleksandra Szopę i Pawła Biernackiego. Obaj zaczęli współpracę z Porozumieniem Lokalnym, ale już bez wicestarosty Romana Ramiona, który stał się wolnym elektronem i zapewnił staroście większość w radzie (10 mandatów na 19). Koalicja z Porozumieniem Lokalnym przestała istnieć. W samym Porozumieniu Lokalnym też dochodziło do tarć. W efekcie radny Aleksander Szopa jest kolejnym wolnym elektronem w radzie. W opozycji od samego początku jest PiS. W Radzie Powiatu Bytowskiego podziały mają miejsce na dwóch frontach. Pierwszy jest polityczny, co doskonale widać chociażby na każdej sesji. Ten podział głównie przebiega na linii Wspólnota Samorządowa (blisko Platformy Obywatelskiej) oraz Prawo i Sprawiedliwość. Drugi dotyczy Miastka i Bytowa, choć ma coraz mniejsze znaczenie. Chodzi o rozdział pieniędzy. DANE O POWIECIE Położenie, demografia, ocena władz Powiat bytowski położony jest w południowo-zachodniej części województwa pomorskiego. W granicach powiatu znajduje się 10 gmin o łącznej powierzchni 2192 km kwadratowych. Gęstość zaludnienia w osobach na jeden kilometr kwadratowy wynosi 36. Powiat zamieszkuje około 79,2 tysiące mieszkańców. Praktycznie po połowie występuje podział na mężczyzn (39 463) i kobiety (39 735). Działalność władz powiatowych na półmetku kadencji należy ogólnie ocenić pozytywnie. Obszary będące w gestii powiatu rozwijają się w sposób zrównoważony. W powiecie bytowskim, przy udziale starostwa, realizowanych jest wiele projektów społecznych. To też zasługa aktywnych organizacji pozarządowych. Starostwo wspiera zdolnych uczniów, sportowców, ochotnicze straże pożarne. Dużą wagę przykłada się na działań proekologicznych, wspierana jest służba zdrowia, osoby niepełnosprawne, rodziny zastępcze, (ang) Głos Dziennik Pomorza Piątek, 26.03.2021 GMINA BORZYTUCHOM WOJT GMINY BORZYTUCHOM WITOLCYBA To doświadczony samorządowiec. Otwarty na kontakty z mediami, ludźmi, bezpośredni. Bardzo uczulony na problemy społeczne, kulturalne i sportowe. Pomysłowy, chociaż widać konflikt z częścią radnych. Borzytuchom to najmniejsza gmina w powiecie bytow-skim, ale wcale nie jest w ogonie, jeśli chodzi o inwestycje. Jej władze dosyć dobrze wykorzystały możliwości pozyskiwania funduszy unijnych. Q plusy ★ Budowa ścieżki pieszo rowerowej w ramach projektu pn. „Zrównoważone, edukacyjne i turystyczne udostępnienie unikatowych w skali jezior lobelio-wych na terenie gminy Borzytuchom" -1694146,01 zł ★„Inwestycja odnawialnych źródeł energii na terenie Gmin Borzytuchom. Czarna Dąbrówka i Tuchomie" - 3 500 000,00 zł ★Budowa pomostu pływającego na jeziorze Bukowo w Borzy-tuchomiu -115 645,00 zł (dofinansowanie - 43 625,79 zł) ★ Budowa pomostu pływającego najeż. Chotkowskim -106743,50 zł ★ Przebudowa dróg w Niedarzy-nie,Osiekach, Chotkowie.Strusze-wie ★ Wymiana nawierzchni na boisku w Dąbrówce - 79 000,00 zł ★ Budowa chodnika przy ul. Sportowej w Borzytuchomiu -ok. 76 000,00 zł ★ Remont Gminnego Ośrodka Kultury - ok. 20 000,00 zł ★ Budowa PSZOK-u w Borzytuchomiu - koszt ok.130000,00zł ★ Budowa sieci kanalizacji oraz sieci wodociągowej w miejscowości Borzytuchom - 281224,35 zł ★ Koszt całkowity wszystkich zrealizowanych, bądź będących w trakcie realizacji inwestycji: ponad 11 min zł Uzyskane dofinansowania: ponad 9 min zł. (ang) Aminusy ★ Brak zakładów pracy. W Borzytuchomiu jest kilka zakładów, ale wciąż brak dużych przedsiębiorstw. Bezrobocie ciągle nie jest małe. Z drugiej strony jednak nie ubywa małych firm. Resumując, gmina powoli, ale się rozwija. ★ Problem z bezpieczeństwem pieszych w miejscowości Jutrzenka wciąż nierozwiązany. Mieszkańcy od lat domagają się budowy chodników. ★ Złe drogi. Gmina stawia na budownictwo jednorodzinne. Sprzedaje dużo działek, jednak drogi na osiedlach są w fatalnym stanie. (ang) ©® Samorząd Stawiają na turystykę i budownictwo Gmina Borzytuchom położona jest w zachodniej części województwa pomorskiego, w odległości 9 kilometrów od Bytowa na trasie Bytów - Słupsk.Sąsia-dujemy z 5 gminami:od wschodu - z gminą Kołczygłowy,od południa - z gminą Tuchomie, od zachodu -z gminą Bytów, od północy -z gminami Czarna Dąbrówka i Dębnica Kaszubska. (ang) o® иминдш« JAN KLASA Wójt Jan Klasa to otwarty na zmiany smorządowiec. Trzeba jednak stwierdzić, że wójt zarządza gminą twardą ręką. Jego adwersarze zarzucają mu, że nie liczy się z radnymi, usuwa niewygodne dla siebie osoby. Ale trzeba przyznać, że jest dobrym gospodarzem. W tym roku władze gminy chcą m.in. rozbudować oczyszczalnię ścieków w Czarnej Dąbrówce, a także rozpoczęcie modernizacji sieci wodno-kananali-zacyjnej dla całej miejscowości Jasień. Mała Ojczyzna O plusy ★ Najważniejsza inwestycja to remont gminnej oczyszczalni. Prace są już na ukończeniu. Koszt to 8,5 miliona złotych ★ Odnawialne Źródła Energii dla mieszkańców i w obiektach gminnych, solary, pompy ciepła, foto-woltaika. Koszt 3 miliony złotych. ★ W ostatnich latach nastąpiły spore zmiany w wizerunku wielu wsi i w zaangażowaniu społecznym - wsie pięknieją - kwitną i to dosłownie (place zieleni). Przystanki (Kozin. Mikorowo) takich pięknych nie ma nigdzie. Pojawiły się place, boiska (Kozy, Jasień). Powstało dużo nowych chodników. Jasień, Jerzkowice, Podkomorzyce z koszmarnych pegeerowskich wsi stały się pięknymi wioseczkami. Ludzie się integrują, zrzeszają, spotykają - powstają grupy, stowarzyszenia -jedni chcą coś robić dla drugich. Wyremontowano sporo dróg. ★ Gmina kulturą stoi. Odbywało się w niej i odbywa bardzo wiele przedsięwzięć artystycznych (teatr, muzyka, sztuka). To też gmina, w której bardzo aktywni są mieszkańcy poprzez stowarzyszenia. Wyjątek stanowił miniony rok, większość imprez odwołano. Działalność tych grup jest doceniana w skali całego kraju. Wystarczy wspomnieć choćby o Mikoro-wie i Stowarzyszeniu Lokomotywa. (zida) Ш Aminusy ★ Niestety, w gminie nie jest tak kolorowo. Największa bolączka to jednak drogi. Można zgubić koła. O pomstę do nieb? woła też droga 212. Jest światełko w tunelu. Remont wkrótce. ★ Gmina chwilowo musiała zrezygnować z rozbudowy szkoły w Czarnej Dąbrówce, na rzecz remontu oczyszczalni ścieków. Wójt twierdzi, że gmina wraca do pomysłu. Jest wsparcie finansowe. ★ Brak dobrych połączeń z miasta (Bytów, Słupsk, Sierakowice). Mało połączeń autobusowych. Mieszkańcy małych miejscowości czasem są „odcięci od świata". (zida) ©® Gmina Czarna Dąbrówka Przez gminę Czarna Dąbrówka przebiegają trzy drogi wojewódzkie.- nr 210 Ustka-Słupsk-Bytów, nr 211 Nowa Dąbrowa-Sierakowice-Kartuzy-Żukowo, nr 212 Osowo Lęborskie-Bytów-Chojnice. Obok wymienionych występują jeszcze drogi powiatowe oraz gminne (144 kilometry) tworzące dobrą sieć dróg wewnętrznych. (zida) ©® KtKLAMA Gmina Borzytuchom to idealne miejsce do zamieszkania, podziwiania natury i realizacji życiowych zamierzeń... ** BORZYTUCHOM Gmina Borzytuchom znajduje się w centralnej części powiatu bytowskiego. Szata roślinna, ciekawe twory przyrodnicze, pomniki przyrody, prastare doliny rzeki Słupi i Bytowy, mnóstwo oczek wodnych, jezior w tym lobeliowych, a także drogi i bezdroża, szlaki rowerowe oraz cenne przyrodnicze ostoje zwierząt - to bogactwo naszej Gminy. Posiadamy szeroką ofertę atrakcji turystycznych, znaczną część terenów Gminy (ok. 50%) zajmują drzewostany - w tym Park Krajobrazowy Dolina Słupi i rezerwat przyrody Grodzisko Borzytuchom. Poza obszarem bogatym przyrodniczo, komfort życia w Gminie Borzytuchom gwarantuje szeroko rozwinięta infrastruktura. W ofercie Gminy znajdują się trzy szkoły i przedszkola w Borzytuchomiu, Dąbrówce oraz Niedarzynie. W 2019 r. zagospodarowane zostały miejsca przy jeziorach, gdzie powstały pomosty, jak również przebudowano kilka dróg gminnych, a ponadto oferta Gminy powiększona została o nowo wybudowaną ścieżkę pieszo-rowerową. Dogodne położenie Gminy Borzytuchom. piękne krajobrazy oraz możliwości osobistego rozwoju to niepowtarzalna oferta zamieszkania wśród dobrych i serdecznych ludzi, w dobrze skomunikowanych miejscowościach, w czystym i zdrowym środowisku, gdzie ekologia i endemia natury są dostrzegalne niemal wszędzie... DZIAŁKI REKREACYJNO-BU-DOWLANE NA SPRZEDAŻ Gmina Borzytuchom posiada w ofercie 10 działek zlokalizowanych pomiędzy jeziorami Moczydło oraz Krosnowskim - oba w odległości 100 m. Jeziora te są cenne przyrodniczo, gdyż występuje tam lobelia, a ponadto jest to okolica objęta Naturą 2000 oraz Parkiem Krajobrazowym Dolina Słupi. Powyższe działki cechuje.- łatwość dojazdu - znajdują się przy drodze powiatowej, duża powierzchnia oraz piękna okolica ze szlakami pieszo-rowerowymi wśród lasów, rzek i jezior. Wszystkich zainteresowanych zakupem działek prosimy o kontakt z Urzędem Gminy Borzytuchom (tel. 59 821 13 16). Sprzedaż będzie uruchamiana wedle zainteresowania. Gmina posiada działki budowlane w niemal wszystkich miejscowościach. Ponadto istnieje mnóstwo działek w posiadaniu prywatnym mieszkańców, które również można nabyć. STREFA PRZEMYSŁOWA Gmina Borzytuchom zmierza w kierunku uprzemysłowienia, umożliwiając inwestowanie w zakłady produkcyjno-przemysłowe. W tym celu przyjęto plan zagospodarowania przestrzennego na tzw. strefę przemysłową na powierzchni 25 ha przy DW209 w znacz- nej odległości od zabudowań, co sprzyja realizacji zamierzeń inwestycyjnych. Każdy, kto szuka miejsca pod swoją działalność produkcyjno-usługową, może skorzystać z tej oferty (są to grunty prywatne). W planie przewidziano również miejsce na stację paliw. Ponadto na terenie Gminy Borzytu chom istnieją mniejsze enklawy które można przeznaczyć zarównc pod budownictwo, jak i przemysł. IV Mała Ojczyzna >ЛА*А О С н* > GMINA KOŁCZYGŁOWY Charakterystyka Obszar, miejscowości, sołectwa, mieszkańcy W gminie Kołczygłowy mieszka okoto 4200 mieszkańców. Jej powierzchnia to 170 kilometrów kwadratowych. Na terenie gminy znajduje się 28 miejscowości, w tym 16 sołectw: Barkocin, Bar-nowiec, Barnowo, Darżkowo, Ga-łąźnia Mała, Gałąźnia Wielka, Je-zierze, Kołczygłowy, Kołczy-gtówki.Łobzowo, Lubno, Podgórze, Radusz, Wierszyno, Wita-nowo oraz Zagony. WŁADZE GMINY WÓJT ARTUR KALINOWSKI Wójtem jest Artur Kalinowski. To jego pierwsza kadencja na tym stanowisku. Wcześniej pracował ja ko nauczyciel wychowania fizycznego w Szkole Podstawowej w Kołczygto-wach. Byłtakże radnym. Q plusy ★Z ważniejszych inwestycji od początku tej kadencji można wymienić między innymi budowę kilku dróg, budowę przystani kajakowych i zagospodarowanie terenów rekreacyjnych w Gałąźni Małej. Barnowie, Łobozowie, a także remonty świetlic wiejskich. ★Wyciszenie lokalnych konfliktów. Wójt Artur Kalinowski uprawia inny styl zarządzania, niż jego poprzednik Wacław Kozłowski, który często konfliktował lokalne środowisko. Arturowi Kalinowskiemu w dużej mierze udało mu się wyciszyć lokalne konflikty np. w szkole. ★Aktywność rad sołeckich. ★Wspieranie projektów proekologicznych. Aminusy ★ Zbyt mała liczba inwestycji w stosunku do potrzeb mieszkańców. Trudno powiedzieć o gminie Kołczygłowy, że stoi inwestycjami. Raczej jest zaciskanie pasa. Wynika to między innymi z dosyć wysokiego zadłużenia gminy, jeszcze z poprzedniej kadencji, ale też z niedużego budżetu. W tym roku łącznie na wszystkie inwestycje zaplanowano okoto trzech milionów złotych. Większość na budowę ulicy Słonecznej. Pozostałe zadania są drobne. Cały budżet po stronie wydatków to okoto 24 miliony złotych. Gmina nie zawsze może pochwalić efektami w zabieganiu o dotacje. ★Gmina za słabo wykorzystuje swój potencjał turystyczny. Niezbyt dobrze oznaczone są szlaki piesze oraz rowerowe. ★ Nie udało się uporządkować parkowania przy głównej ulicy w Kołczygłowach. Kierowcy nagminnie zatrzymują się w niedozwolonych miejscach, stwarzając zagrożenie dla pieszych, (ang) GMINA PARCHOWO srpiała w wyniku /ałnicy. Skutki tego Gmina w 2017 roku ucieri nawć odczuwa do dziś Parchowo leży w zachodniej części województwa pomorskiego, na Kaszubach, administracyjnie należy do powiatu bytowskiego. W skład gminy wchodzi 11 sołectw. Przez gminę przebiegają trasy komunikacyjne Bytów - Kartuzy oraz Bytów - Kościerzyna. Gmina Parchowo jest kaszubską gminą o charakterze rolniczym, położoną z dala od skupisk przemysłowych, a dzięki temu będąca enklawą czystej ekologicznie przyrody. Ostatnie lata były trudne dla gminy. W 2017 roku przeszła przez gminę nawałnica, która zniszczyła wiele domów, budynków gospodarczych, dróg i lasów. To był prawdziwy egzamin dla samorządu. Q plusy ★ Drogi gminne remontowane w nowej technologii. W 2015 roku udało się wybudować ponad 1,2 km dróg asfaltowych. Zmodernizowana została ulica Polna w Parchowie, ulica Przyjazna w Nakli oraz 430-metrowy odcinek w Nowej Wsi. Poza tym wyremontowano drogi gruntowe o długości również ponad 1 km. Przebudowano chodnik w Goł-czewie. To był trudny czas dla Parchowa ze względu na nawałnicę. Wiele dróg zostało zniszczonych, samorządy otrzymały rządowe wsparcie. ★ W Parchowie w 2015 roku oficjalnie otwarto nową oczyszczalnię ścieków. Poprzednia miała za małą przepustowość, co powodowało, że nie można było podłączyć do niej większej liczby miejscowości. ★Na duże uznanie zasługują mieszkańcy, którzy starają się robić wszystko, aby lepiej się działo. Brawa dla kół gospodyń wiejskich z Gołczewa i Parchowa, które promują gminę na zewnątrz. ★Budowa nowej świetlicy w Jeleńczu oraz remont świetlicy w Chośnicy. ★Wymiana pieców na ekologiczne w budynkach należących do gminy. Qptiinusy ★Brak zakładów pracy, mało inwestycji. W Parchowie, jak nie było, tak nie ma dużych zakładów. Nie udało się przyciągnąć takich inwestorów, a więc bezrobocie ciągle nie jest małe. Z drugiej strony jednak nie ubywa małych firm. ★ Brakuje w gminie inwestorów, nie ma pracy dla ludzi, z wielu miejscowości nie można się dostać do wsi gminnej albo Bytowa środkami komunikacji publicznej. ★Duży minus dla gminnego informatyka za „biedną" stronę internetową gminy. Brak galerii, brak informacji dla turystów, brak promocji. (ziDA) ■Ы.1М.УД WÓtf ANDRZEJ DOŁĘBSKI Doświadczony samorządowiec. Bardzo zachowawczy w działaniu, kompromisowy, nie szuka niepotrzebnych konfliktów. Otwarty na współpracę z mediami, kontaktowy. Wspiera działania społeczne. Zapalony motocyklista, dlatego co roku w Parchowie odbywa się Moto Folk. Oczywiście oprócz minionego roku. Imprezę odwołano z powodu pandemii koronawirusa. GMINA LIPNICA Charakterystyka Powierzchnia, wsie i sołectwa, władze Gmina Lipnica ma około5200 mieszkańców i zajmuje powierzchnię 308 kilometrów kwadratowych. Na jej terenie znajduje się 60 miejscowości, jest 15 sołectw. Wójtem Lipnicy jest Andrzej Le-mańczyk, ma wykształcenie wyższe pedagogiczne. Samorządowym włodarzem jest trzecią kadencję, a więc rządzi gminą już ponad 10 lat. OPINIA MAŁO PIENIĘDZY W BUDŻECIE Gmina Lipnica to typowy samorządowy średniak. Stosunkowo nieduży roczny budżet powoduje ograniczenie możliwości realizacji inwestycji i konieczność zadłużania się (pieniądze są potrzebne na tzw. wkład własny). Gmina ma dosyć wysoki wskaźnik długu. Głos Dziennik Pomorza Piątek, 26.03.2021 Q plusy ★ Dzięki aktywnej i skutecznej polityce pozyskiwania środków unijnych i rządowych oraz dobrej współpracy z powiatem udało się wykonać wiele ważnych i oczekiwanych przez mieszkańców inwestycji drogowych. To między innymi modernizacja dróg do Bo-rzyszkowych i Łąkiego, Zapcenia, przebudowa dróg osiedlowych. W planach są kolejne inwestycje drogowe. ★ Pozyskiwanie środków zewnętrznych na inwestycje i projekty społeczne. Udało się także znaleźć pieniądze na przebudowę sal wiejskich, miedzy innymi w Łąkiem. ★Aktywność sołtysów związana z remontami, inwestycjami, inicjatywami społecznymi. ★Patriotyczne inicjatywy związane z wydarzeniami historycznymi. Należy podkreślić wielką dbałość w gminie Lipnica, jeśli chodzi o pamięć dotyczącą bohaterskich postaw mieszkańców po pierwszej wojnie światowej i w czasie drugiej wojny światowej (między innymi postawiono krzyż na Górze Piszczatej w Bo-rzyszkowach, pomnik w Brzeźnie Szlacheckim poświęcony strażnikom granicznym, strażnicę pamięci w Borowym Młynie). Aminusy ★ Rezygnacja z organizacji imprez masowych z powodu oszczędności. Trzeba podkreślić, że nie była to decyzja związana z pandemią koronawirusa. ★Brak przejrzystej i dostatecznej komunikacji z mieszkańcami gminy (informacje w Biuletynie Informacji Publicznej zamieszczane są z opóźnieniem, słaba jest strona internetowa gminy, aktywniejsza jest ona na swoim profilu na Facebooku). ★Gmina trochę zaniedbuje rozwój turystyczny, mimo że ma ku temu naturalne warunki. Nie można mieć zastrzeżeń do tworzenia miejsc rekreacyjnych nad jeziorami, bo to się dzieje. Zaniedbane są jednak ścieżki piesze i rowerowe (oznaczenia, miejsca odpoczynku), (ang) GMINA STUDZIENICE Charakterystyka Gmina bardzo \ dużych możliwości Gmina Studzienice leży w centralnej części woj. pomorskiego, w odległości 10 kilometrów od Bytowa. Powierzchnia gminy liczy blisko 18tys. hektarów, z czego ponad 64,5% stanowią lasy, a 3,4% różnej wielkości jeziora. Administracyjnie gmina Studzienice składa się z 11 sołectw (Czarna Dąbrowa, Kłączno, Łąkie, Osława Dąbrowa, Półczno, Przewóz, Rabacino, Skwierawy, Sominy, Studzienice, Ugoszcz). шшмтя DOBRY GOSPODARZ Bogdan Ryś to bardzo kompromisowy samorządowiec. Potrafi stanąć na wysokości zadania, jeśli jest taka potrzeba. Myślę, że to udana kadencja wójta. Samorządowiec bardzo wspiera działania społeczne, za co należy mu się bardzo duży plus. Studzienice stało się atrakcyjnym miejscem do zamieszkania. To zasługa po części wójta, który stara się ściągnąć do gminy młodych ludzi. Decyzja o budowie żłobka to strzał w dziesiątkę. Q plusy ★Budowa oczyszczalni ścieków w Sominach za cztery miliony złotych. ★Wyposażenie remiz strażackich w system wczesnego ostrzegania i alarmowania przed zagrożeniami. ★Dbanie o ekologię. Montaż odnawialnych źródeł energii na budynkach mieszkalnych i obiektach użyteczności publicznej. ★ Budowa dróg w Sominach, Skwierawach, Czarnej Dąbrowie. ★Budowa żłobka wraz z placem zabaw w Studzienicach. ★ Budowa siłowni zewnętrznych nad jeziorem w Sominach. ★ Modernizacja przepompowni ścieków w Studzienicach. ★Nastąpiły spore i widoczne gołym okiem zmiany w wizerunku wielu wsi i w zaangażowaniu ich lokalnych społeczności. Wsie pięknieją, kwitną, i to dosłownie. Bardzo dużo zainwestowano w Sominy, odrestaurowano zabytki, pojawiły się miejsca do rekreacji i wypoczynku dla mieszkańców i turystów. Widać, że gmina sporo inwestuje w rekreację, turystykę oraz infrastrukturę. Qpninusy ★ Wciąż nierozwiązana kwestia komunikacyjna w stolicy gminy Studzienice. Niezbędna jest przebudowa skrzyżowania ulicznego w centrum wsi wraz z chodnikami. Inwestycja zaplanowana dopiero na 2022-2023 rok. ★Brakuje w gminie inwestorów, nie ma pracy dla ludzi. Brak jest spektakularnych inwestycji. Trochę należałoby jeszcze dopieścić stolicę gminy Studzienice, gdzie przyjeżdża dużo turystów z całej Polski. ★Mieszkańcy Półczna czują się zaściankiem Studzienic, twierdzą, że w ich miejscowości nic się nie dzieje, że mało się inwestuje. ★Brak fotoradaru w Półcznie, gdzie na krajowej 20 na przejściu dla pieszych dochodzi do wielu wypadków. Urządzenie ma stanąć przed wakacjami (zida) W skrócie o Bytowie W Bytowie i gminie funkcjonuje ponad 1400firm działających w sektorach drobnej wytwórczości, handlu i usług. Dają one zatrudnienie dużej liczbie osób wmieście i regionie. Funkcjonują tu firmy i zakłady, które dysponują nowoczesną technologią i spełniają wymogi europejskie. Do największych przedsiębiorstw wmieście należą: Drutex, producent stolarki okiennej, oraz Wireland, producent wysokiej jakości wyrobów z drutu, które zdobią kuchnie, łazienki, biura i sklepy całej Europy. W produkcji maszyn i części rolniczych przodują następujące firmy: Bagra i Koiaszewski. W przemyśle metalowym ważną rolę odgrywają firmy: Polmor, spółdzielnia Inwalidów Metal. Od kilku lat Bytów nadaje honorowe obywatelstwo osobom zasłużonym dla miasta. Taki tytuł otrzymali: Czesław Lang, Euzebiusz Marciniak, Paul Breza, Roman Felskowski. (zida) Głos Dziennik Pomorza Piątek, 26.03.2021 Q plusy Mc Węzeł transportowy Roboty obejmują m.in.: przebudowę budynku dworca, zagospodarowanie terenu lokalizacji elementów infrastruktury węzła, przebudowę ul. Dworcowej wraz z przystankiem komunikacji miejskiej, postojem taxi, budowę parkingu typu „ park and ride", miejsce obsługi podróżnych (zespółtoalet ogólnodostępnych), budowę parkingów rowerowych oraz ścieżek). Mowa ulica od ul. Drzymały do ul. Prostej Najważniejsza inwestycja drogowa w Bytowie w trakcie realizacji. Podczas przebudowy ulicy209 z Bytowa do Borzy-tuchomia przy ul. Drzymały powstało rondo. Jeden ze zjazdów był „ślepy". Niedługo to się zmieni. /■ Rondo z ul. Prostą połączy zupełnie nowa, 200-metrowa droga. Będzie to wygodne po-_ ^ łączenie tranzytowe — z centrum miasta • ЩЩиИ do drogi 209. ftttótt' Odnowa zabytków Remont zabytkowego mostu na rzece Borui i remont i iluminacje zamku. Inwestycja koło zamku pochłonęła ponad milion złotych. (dg) O С Mała Ojczyzna V O minusy B\tón Korki na ulicach W godzinach szczytu komunikacyjnego przejechanie przez Bytów to koszmar. Na przykład korki ciągną się już od Druteksu do centrum miasta. Może nowa ulica z ul. Prostej do ronda na drogę 209 rozwiąże problem. Na to z niecierpliwością czekają mieszkańcy. Dodajmy, że mieszkańcy wiele lat czekają na remonty niektórych ulic w mieście. Nadzór nad cmentarzami W Bytowie znajdują się dwa cmentarze - oboma zarządza firma Elwoz.Tzw. stary przy ulicy Gdańskiej i nowy -przy ulicy Popiełuszki. Ten pierwszy już nie przypomina tego sprzed kilkudziesięciu lat. Mieszkańcy woleliby, żeby cmentarze przypominały tereny parkowe. ciąż wycina się drzewa, brak jest kaplicy cmentarnej z prawdziwego zdarzenia, gdzie rodzina w godnych warunkach mogłaby pożegnać się ze zmarłym. Obie nekropolie wymagają doinwestowania. (ZIDA) И ««".! kto rządzi RYSZARD SYLKA Burmistrza należy pochwalić za wzorową współpracę z różnymi środowiskami społecznymi, biznesowymi i stowarzyszeniami. Widać, że jednostki te mogą liczyć na wsparcie ratusza. Duży plus za działania kulturalne w Bytowie. Władze należy też pochwalić za skuteczne zdobycie pieniędzy na zagospodarowanie terenów wokół zamku i remont mostu na rzece Borui. Inwestycja koło zamku pochłonęła ponad milion złotych. DANE 0 GMINIE ffttötr Mieszkańcy w liczbach W gminie Bytów zameldowanie na pobyt stały ma 24281 osób, w tym: 12 549 liczba kobiet, 11732 liczba mężczyzn, 15 955 mieszkańców miasta Bytów, 8 326 - mieszkańców wsi. Zameldowani cudzoziemcy -186. Największą liczbę stanowią obywatel Ukrainy, (zida) Gmina Bytów dba o mieszkańców ^m: Najważniejsza sprawa, to wykorzystanie możliwości pozyskania środków zewnętrznych by zmienić nie tylko krajobraz estetyczny gminy Bytów, ale by też wykorzystać szansę rozwojową, a także dotyczącą gospodarki miasta. Przez ostatnie lata przygotowaliśmy i złożyliśmy skutecznie projekty unijne, które już są, a także w okresie najbliższych dwóch lat będą realizowane. Każdego roku przygotowywany był pro inwestycyjny budżet, w którym nacisk kładziony jest na inwestowanie. Kluczowa inwestycja dla miasta Dobiega końca budowa węzła transportu zbiorowego. To zadanie, które kosztuje 25 min zł i rozłożone jest na 3 lata. W tym roku jego realizacja zostanie ukończona. To nie tylko uruchomienie komunikacji miejskiej, ale i przebudowa całego dworca. Ważne dla Bytowa jest powstanie parkingu na 237 miejsc dla samochodów osobowych oraz nowe miejsce obsługi podróżnych, budowa dworca autobusowego. W ramach bezpłatnej komunikacji miejskiej będą funkcjonowały dwie stałe linie autobusowe. Obie miejsce rozpoczęcia trasy mieć będą na dworcu. Idea jest taka, żeby na dworcu się zatrzymać, zostawić samochód i dalej poruszać się autobusem. Jedna linia będzie przebiegała przez centrum miasta, przez osiedle przemysłowe, obszary handlowe, mieszkalne, szkoły i urzędy do dworca. Druga linia prowadzić będzie w kierunku Rzepnicy. Komunikacja miejska ma pomóc w odkorko-waniu miasta. Rządowy Fundusz Inwestycji Lokalnych Gmina Bytów otrzyma bezzwrotne wsparcie finansowe, pochodzące z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19 w wysokości 4 158 300,00 zł z przeznaczeniem na wsparcie inwestycji drogowych. To środki z przeznaczeniem na ulice Fiołkową, Konwaliową, dokończenie ulic w śródmieściu, gdzie obok nawierzchni zmodernizujemy kolektory burzowe, żeby w końcu przestało zalewać tę część miasta przy silniejszych opadach. Rozwiązanie sprawy podtopień wiąże się z nowym projektem, czyli pogłębieniem rzeki Bytowy. W tym roku przystąpimy do budowy stacji do zagospodarowania osadów ściekowych. Nowym procesem będzie produkcja nawozu organiczno-mineralnego z osadów ściekowych. To efekt porozumienia zawartego z innymi gminami. Będzie mogła ona przyjmować osady również z innych gmin na prawach rynkowych. Aktualnie osady są wywożone na pola, bo to najtańsze rozwiązanie. Gmina Bytów na ten cel uzyskała 4 min zł. Liczymy też, że otrzymamy środki z rządowego wsparcia terenów popegeerowskich. Zamierzamy wykorzystać te środki na przebudowę drogi od ubojni do szkoły w Pómysku Wielkim oraz dróg prowadzących przez osiedla. W ramach tego projektu chcemy też zbudować dwa chodniki, tj. do Pomyska Małego wzdłuż drogi wojewódzkiej, a także od remizy OSP do szkoły. Razem to koszt ok. 3,5-4 min zł. Ochrona zdrowia Senior+ W tym roku ruszyła działalność Dziennego Domu Senior+. Urządzenie domu Senior+ pochłonęło 261 tys. zł, 209 tys. zł to środki pochodzące z dotacji. Placówka powstała w budynku przy ulicy Miłej 26, gdzie znajdował się Ośrodek Profilaktyki i Edukacji. W domu przewidziano 15 miejsc dla seniorów z gminy Bytów, BYTÓW f MIASTO NA KASZUBACH którzy nie są aktywni zawodowo i mają więcej niż 60 lat. „Senio-RITA - Rehabilitacja, Integracja, Teleopieka i Asystentura dla seniorów, niepełnosprawnych, przewlekle chorych oraz ich opiekunów w powiecie bytowskim". Po samej nazwie już można wywnioskować, że będzie się sporo działo, a do udziału zaprasza się osoby niepełnosprawne, opiekunów i seniorów, zarówno kobiety, jak i mężczyzn. W ramach projektu oferujemy wdrożenie usług społecznych m.in. system teleopieki domowej czy usług opiekuńczych i asystenckich. Chcemy, aby nasi seniorzy i osoby niepełnosprawne utrzymały swoje zdrowie, swój umysł i aktywność na jak najwyższym poziomie, stąd wdrożenie działań zwiększających sprawność i aktywność ruchową, profilaktykę zdrowotną i rehabilitację. i wykluczeniem społecznym z terenu obszaru „Miła" przy jednoczesnym podjęciu działań inwestycyjnych. Rewitalizacja tego obszaru obejmuje 5 zadań, część z nich została już zrealizowana: adaptacja pomieszczeń przy ul. Miłej 26, remont elementów wspólnych w 6 budynkach mieszkalnych Wspólnot Mieszkaniowych, Spółdzielni Mieszkaniowej i budynkach komunalnych, przebudowa ul. Pochyłej. Kompleksowa rewitalizacja w Bytowie Projekt jest wsparciem kompetencji społeczno-zawodowych osób zagrożonych ubóstwem VI iMUkir Danuta Karaśkiewicz, burmistrz Miastka na półmetku kadencji podsumowuje swoją pracę: - Za nami intensywny czas - pełen wyzwań, nie zawsze łatwych de-, cyzji, realizacji poważnych i wartościowych inwestycji, wielu inicjatyw oraz spotkań. Od początku kadencji jako burmistrz Miastka stawiałam za główny cel wielokierunkowy rozwój gminy Miastko i długo oczekiwane zmiany. Odpowiednio realizowana polityka i konsekwentne dążenie do zmian umożliwiły nam przeprowadzenie w ciągu tego czasu wielu kluczowych zadań inwestycyjnych, poprawiających standard i jakość życia w gminie. Wszystkie działania są efektem wsłuchiwania się w potrzeby społeczności. Ostatnie 2,5 roku to przede wszystkim okres realizacji ważnych i wyczekiwanych przez mieszkańców naszej gminy inwe-Stycji.(ang) Mała Ojczyzna Q plusy i Głos Dziennik Pomorza Piątek, 26.03.2021 \ С ★ Pozytywnie należy ocenić działalność miasteckiego szpitala, mimo trudnej sytuacji w służbie zdrowia. Lecznicy udało się pozyskać pieniądze na rozbudowę, adaptację, remonty, rozszerzenie usług. No i jest bardzo dobra kadra. ★ Tę kadencję (jej półmetek) należy pozytywnie ocenić pod względem inwestycyjnym oraz pozyskiwania środków zewnętrznych (nie tylko unijnych) na ich realizację oraz na projekty społeczne. ★ Gmina duży nacisk położyła na budowę i remonty dróg (m.in. ulica Chrobrego, drogi osiedlowe w Pasiece, budowa chodników). ★ Końcówka ubiegłej kadencji i początek obecnej to adaptacja budynków na mieszkania komunalne. W końcu, bo przez lata nic się w tej mierze nie działo. ★ Plus za działania pro-4 ekologiczne m.in. odnawialne źródła energii- ★ Z myślą o aktywizacji lokalnej społeczności kontynuowany jest w gminie fundusz sołecki. Wykorzystane środki na fundusz w latach 2019 - 2020 to ponad 1,2 min zł. Realizując zadania mające na celu rozwój turystyki w gminie Miastko m.in. zagospodarowano szlak turystyczny nad jeziorem Lednik oraz zrealizowano projekty związane z infrastrukturą kajakową. (ang) O minusy ★ Negatywnie należy ocenić sposób, w jaki urząd paró-buje dokonać zmian w gminnej oświacie. Koncepcja goniła koncepcję i żadna nie była do końca dopracowana. Chodzi o likwidację jednej miejskiej szkoły i zmiany szkołach w Piaszczynie i Słosinku. Do tego dochodzą jeszcze mało przejrzyste i jasne działania w stosunku do szkoły w Kamnicy prowadzonej przez osobę fizyczną. ★ Gmina Miastko od lat nie może przyciągnąć żadnych większych inwestorów tworzących nowe miejsca pracy. Nie udaje się to żadnej władzy, nie tylko obecnej. I mato swoje konsekwencje, jeśli chodzi o wybory młodych ludzi, życiową atrakcyjność gminy i rozwój samej gminy. ★ W gminie Miastko w tej kadencji panuje wyraźnie dwuwładza. Burmistrz Danuta Karaśkiewicz nie ma większości w radzie miejskiej. Większość ma klub „Samorządność", który samodzielnie może zdecydować m.in. o wydatkach inwestycyjnych. I tak się w części dzieje (cza- Ж1 sami wbrew woli burmistrza). Przypomnijmy, że rok temu radni nie udzielili burmistrzowi wotum zaufania. ★ Brak współpracy z powiatem w sprawie modernizacji drogi Ro-le-Rozjazd ★ Niedostateczna promocja turystyki. (ang) kto rządzi ff1 И к ж 1 , f щ . • 1 I \ 1 I W LICZBACH W LICZBACH STATYSTYCZNIE 0 GMINIE W gminie Miastko mieszka około 19,5 tys. mieszkańców. Na jej terenie znajduje się 81 miejscowości, w tym 36 sołectw. Powierzchnia gminy to 466 km kw. Burmistrzem Miastka jest Danuta Karaśkiewicz, ma średnie wykształcenie. To jej pierwsza kadencja. Wcześniej pracowała w miasteckim banku, była także radną. DANE 0 GMINIE WaZnebtwestycje Drogi, cmentarz, kanalizacja - Modernizacja alei na cmentarzu komunalnym w Miastku. Koszt - 252.134,69 zł (zadanie będzie kontynuowane), -Inwestycje w zakresie gospodarki wodno-ściekowej: rozbudowa sieci kanalizacji sanitarnej przy ulicy Leśnej w Miastku i w miejscowości Kawcze, budowa sieci kanalizacyjnej w Piaszczynie, - przebudowa ulicy Bolesława Chrobrego w Miastku, dróg w Słosinku, Dretyniu i innych dróg gminnych. IZEBIELi-iO Dużo lasów, piękna przyroda, ale brak zakładów pracy v Gmina Trzebielino ma powierzchnię 226 kilometrów kwadratowych. Jej ludność to około 3700 mieszkańców. Gmina ma charakter rolniczy, jest także sporo lasów. W gminie jest 29 miejscowości i 11 sołectw. Jest tylko kilka większych zakładów pracy. (ang) WÓJT: UDAŁO SIĘ DUŻO ZROBIĆ Tomasz Czechowski jest wójtem Trzebielina nieprzerwanie od 2002 roku. Ma wykształcenie wyższe. Ukończył m.in. ekonomię na Uniwersytecie Szczecińskim. Wcześniej był weterynarzem. Jak ocenia półmetek kadencji? - Uważam, że to był dobry czas, jeśli chodzi o inwestycje wodno-kanalizacyjnei drogowe. Udało się naprawdę wiele zrobić, dzięki pozyskaniu środków zewnętrznych. Cieszę się też z inicjatyw społecznych. Jestem bardzo zadowolony z działania biblioteki. Jest tam świetny zespół z pomysłami-mówi wójt. Q plusy it Pozyskiwanie zewnętrznych funduszy na inwestycje i projekty społeczne m.in. na budowę dróg(np. Bożanka, Gumieniec), infrastrukturę kajakową, budowę targowiska, zagospodarowanie parku w Trzebielinie, rekultywację jeziora w Trzebielinie, czy budowę kanalizacji w Poborowie, Cetyniu i Objezierzu. Inwestycji mogłoby być jeszcze więcej, ale gminę ogranicza brak pieniędzy na tzw. wkład własny (niewielki gminny budżet). it Aktywność Biblioteki Gminnej w Trzebielinie wykraczająca poza standardowy zakres działalności. To zasługa nowej dyrektorki Marty Sikory i jej starego-no-wego zespołu. ★ Zorganizowanie w sali widowiskowej punktu szczepień przeciwko Covid-19. Miejscowa przychodnia nie zgłosiła swojego akcesu do szczepień. Udało się jednak we współpracy ze Szpitalem Miejskim w Miastku zorganizować punkt na miejscu, co uchroniło seniorów przed koniecznością długich dojazdów na szczepienia. Aminusy ★ Tak krawiec kraje, jak mu materii staje... Tym znanym powiedzeniem można w pewnej mierze scharakteryzować gminę Trzebielino. Nieduży samorządowy budżet nie pozwala gminie rozpędzić się inwestycyjnie i w większym stopniu sięgać po fundusze unijne i do innych źródeł. Choć w tej kadencji jest całkiem dobrze, jeśli chodzi o pozyskiwanie funduszy m.in. na budowę dróg(np. Bożanka, Gumieniec), infrastrukturę kajakową, budowę targowiska, zagospodarowanie parku w Trzebielinie, rekultywację jeziora w Trzebielinie, czy budowę kanalizacji w Poborowie, Cetyniu i Objezierzu. Po stronie minusów zdecydowanie możemy wypunktować: it Mimo wniosków i starań nie udało się przekonać GDDKiA do zainstalowania miernika prędkości przy przejściu dla pieszych koło SP w Trzebielinie, nie mówiąc już o fotoradarze (GITD) ★ Jest problem z pozyskaniem dużych inwestorów tworzących nowe miejsca pracy, stąd istnieje problem z bezrobociem. ★ Brak mieszkań (ang) GlA\: T j СНОМ i Ортяк Duży potencjał turystyczny W skład gminy Tuchomie wchodzi 13 sołectw: Modrzejewo, Tągo-wie, Tuchomko, Nowe Huty, Tuchomie, Masłowice Tuchom-skie, Kramarzyny, Masłowice Trzebiatowskie, Trzebiatkowa, Ciemno, Piaszno, Zagony. Ludność to około 4,3 tysiące mieszkańców. Gmina ma duży potencjał turystyczny: zróżnicowane ukształtowanie terenu, liczne jeziora, infrastruktura, (ang) TO REKORD W KRAJU! WÓJT RZĄDZI JUŻ 31 LAT. Jerzy Lewi-Kiedrowski, wójt Tuchomia od 1990 r. Jest jednym z najdłużej urzędujących włodarzy w Polsce. Ma wyższe wykształcenie rolnicze, ukończył studia podyplomowe z zakresu administracji i finansów publicznych. Jest prezesem Zarządu Gminnego Ochotniczych Straży Pożarnych w Tuchomiu. Jerzy Lewi-Kiedrowski to skuteczny włodarz, potrafił skupić wokół siebie ludzi z inicjatywą. Jego zarządzanie gminą jest bardzo efektywne. Ludzie to doceniają, skoro wójt wygrywa wszystkie wybory. (ang) Q plusy Po stronie plusów możemy odnotować następujące działania: ★ Proinwestycyjne działania w gminie. W latach 2019-2020 zrealizowano 59 inwestycji za około 16,4 min zł (m.in. budowa żłobka, infrastruktury kajakowej, wielu dróg). it Gmina chętnie i skutecznie sięga po środki zewnętrzne. ★ Gmina Tuchomie jest gminą zrównoważoną. A to oznacza, że nie są zaniedbywane żadne obszary. Ważny jest zarówno rozwój infrastrukturalny, jak i społeczny oraz inny (kulturalny, sportowy, turystyczny, itd.). ★ Bardzo aktywne stowarzyszenia, kluby, inne organizacje społeczne (wspierane przez samorząd) it Prowadzenie bardzo transpa-rentnej i kompleksowej polityki informacyjnej przez gminę (wzorowa strona internetowa). Informacje na stronie internetowej są szczegółowe i bieżące, cały czas aktualizowane. Gmina wydaje także internetowy biuletyn informacyjny, z którego mogą skorzystać mieszkańcy. ir Angażowanie mieszkańców w proces podejmowania istotnych decyzji. Gmina przeprowadza konsultacje z mieszkańcami m.in. w postaci ankiet, niezależnie od tego, czy wymagane są one przepisami, czy też nie. (ang) Aminusy Gmina Tuchomie jest gminą zrównoważoną. A to oznacza, że nie są zaniedbywane żadne obszary. Ważny jest zarówno rozwój infrastrukturalny, jak i społeczny oraz inny (kulturalny, sportowy, turystyczny, itd.). Gmina chętnie i skutecznie sięga po środki zewnętrzne. Na terenie gminy istotną rolę spełniają stowarzyszenia oraz inne organizacje i podmioty społeczne. Przez lata wypracowano bardzo przejrzysty i konsensualny model podejmowania decyzji. Po stronie minusów zapisujemy jedynie: it Mimo dużych nakładów, ciągle są jeszcze okresowe problemy z przejezdnością gruntowych dróg. it Do inwestowania w oznaczenia wymagają aktualnie istniejące trasy rowerowe. Głos Dziennik Pomorza Piątek, 26.03.2021 I Mała Ojczyzna VII Pomorskie Szlaki Kajakowe. Zbudowano nowe przystanie i wygodne przenoski na rzekach To dlatego, że rzeka Pokrzywna charakteryzuje się szybkim, wartkim nurtem, a w jej korycie znajdują się liczne powalone drzewa. Jest prawobrzeżnym dopływem Wieprzy i wraz z jej fragmentem, prowadzącym do przystani w miejscowości Broczyna, obie rzeki tworzą liczący 14 km, wspaniały szlak kajakowy. Na szlaku można zobaczyć zabytkowe elektrownie wodne, z których największa znajduje się wBiesowicach. Środkowy idolny odcinek Wieprzy jest dość dobrze zagospodarowany, przy czym trzeba pamiętać, że szlak rzeki określany jest jako średnio trudny (dolny odcinek jest łagodniejszy niż część górna i środkowa). Prawdziwym zwieńczeniem spływu kajakowego jest możliwość zakończenia wyprawy w awanporcie Darłówka, w pobliżu bałtyckiej plaży. Na kajakarzy czekają już gotowe przystań, pomosty i przenoska w Lęborku na rzece Łebie. Dodatkowo miłośnicy sportów wodnych mogą korzystać z wygodnych wiat z ławostołami do piknikowania. Ukończono też budowę przystani na rzece Wdzie w gminie Czersk. Wybudowano przenoskę przez jaz elektrowni w Wojtalu. Kajakarze będą mogli korzystać z pomostu, uławiającego wyciąganie kajaków, oraz dodatkowego pomostu w formie trapu/slipu ze schodami terenowymi i rynną do wodowania kajaków. Wszystkie inwestycje powstały w ramach projektu Po-morskie Szlaki Kajakowe, realizowanego przez Samorząd Województwa Pomorskiego we współpracy z samorządami lokalnymi. Na 34 szlakach wodnych o łącznej długości ponad 1000km do końca2022 r. zostanie zrealizowanych 25 projektów, na które składają się224zadania dot. budowy przenosek, miejsc wodowania i wyjmowania kajaków, stanic i przystani kajakowych. Koszt przedsięwzięcia wynosi około 58 min zł. Pomorskie Szlaki Kajakowe są współfinaso-wane ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Pomorskiego na lata 2014-2020.©® Jak powinny być budowane trasy rowerowe w Pomorskiem? Są szczegółowe wytyczne mane turystycznych tras rowerowych w województwie pomorskim" zostało przygotowane na zlecenie i we współpracy z Departamentem Turystyki UMWP. Jest to dokument zawierający zbiór rekomendacji i dobrych praktyk, dotyczących planowania, budowy i utrzymywania turystycznych tras rowerowych. Treści zawarte w niniejszej publikacji mają ułatwić projektowanie tras rowerowych zgodnie z aktualnym stanem prawnym, w sposób zapewniający wysoką jakość, spójność, bezpieczeństwo oraz zadowolenie użytkowników. Uwzględnia również problematykę ochrony przyrody i krajobrazu. Wytyczne traktują trasy rowerowe jako narzędzie rozwoju turystyki i rekreacji, a jednocześnie jako część regionalnego systemu transportowego, służącego zabezpieczaniu codziennych potrzeb komunikacyjnych. Wskazują też na liczne powiązania obu tych funkcji, jak też ich wzajemną komple-mentarność jako kierunek rozwoju mobilności. Z uwagi na turystyczny kontekst opracowania, zakres dokumentu w dużej części uwzględnia wytyczne dla obszarów podmiejskich, wiejskich oraz niskozur-banizowanych, w tym wałów przeciwpowodziowych i dawnych nasypów kolejowych Zdaniem autorów, stosowanie zasad zwartych w dokumencie wpłynie pozytywnie na zachowanie optymalnego standardu budowy tras i szlaków rowerowych. realizowanych z funduszy unijnych jak i zbudżetów Jednostek Samorządu Terytorialnego i innych źródeł finasowania. Przy opracowaniu wytycznych oparto się o doświadczenia krajowe i międzynarodowe. W szczególności uwzględniono zalecenia holenderskiej organizacji CROW, wytyczne i standardy sieci Euro Velo opracowane przez Europejską Federację Cyklistów (ECF) a także dobre praktyki brytyjskiej organizacji National Cycle Network (Sustrans), stowarzyszenia EGWA (szlaki Greenways) i nasze krajowe rekomendacje Ministerstwa Infrastruktury czyteż Stanowisko Konwentu Marszałków Województw RP z czerwca 2019 w zakresie numeracji, standardu oznakowania i jakości krajowych tras rowerowych. ©® oprać. Wojciech Freikhow5ki wojciech.frelichow5ki@gp24.pl Turystyka /) Na szlakach kajakowych w Pomorskiem cały czas trwają prace budowalne. W ostatnich miesiącach i tygodniach dla wodników przygotowano nowe przystanie, slipy, rynny do wyciągania kajaków i miejsca na ogniska, m.in. na szlaku rzeki Studnicy w gminie Miastko. Spływ Studnicą to prawdziwa, wodna przygoda, ponad 30-ki-lometrowym szlakiem, który rekomendowany jest tylko dla doświadczonych kajakarzy. Ta dzika, rwąca rzeka z licznymi przeszkodami w nurcie dostarczy adrenaliny każdemu. Płynie wąską doliną i odludnymi lasami z Miastka w kierunku północnym. To właśnie w Miastku powstała przenoska i wygodna przystań kajakowa, dzięki której łatwiej będzie przygotować - < ■ - Budowa przystani kajakowej nad rzeką Studnicą w Miastku. Powstała tutaj również przenoska dla kajaków się do tego wymagającego spływu. Przygodę najlepiej zakończyć na Wieprzy, w miejscowości Kawka, po drodze zwiedzając Kaw-czyn (w dolinie Studnicy znajdują się dwie przenoski i stary młyn) oraz zabytkową elektrownię wodną z lat 20. XX wieku w Ciecholubie. W ramach projektu „Pomorskie Szlaki Kajakowe -Wśród Dopływów Wieprzy" na terenie gminy Trzebielino powstała nowa przystań kajakowa. Kajakarze mają do dyspozycji m.in. wygodny pomost i rynnę do wodowania kajaków, wiaty oraz miejsce na ognisko. W Glewniku (gm. Trzebielino) są już przygotowane dla kajakarzy nowe wiaty, miejsce na ognisko, pomost i specjalne rynny do wodowania kajaków. Ta niewielka przystań nad Po-krzywną to idealne miejsce na rozpoczęcie spływu, szczególnie dla doświadczonych kajakarzy, którzy lubią wyzwania. oprać. Wojciech Fretichowski wojciech.frelichowski@gp24.pl Turystyka Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego wydał obszerne opracowanie dotyczące tego. jak powinny być planowane, bucłowane i zarządzanie trasy rowerowe. Rekomendacje trafią do wszystkich pomorskich powiatów i gmin. Mają być zbiorem dobrych praktyk i rozwiązań w zakresie turystki i mobilności rowerowej. Dzięki nim ma podnieść się standard realizowanej na Pomorzu infrastruktury rowerowej. Wytyczne rowerowe powstały po to, aby ułatwić projektowanie tras rowerowych zgodnych z aktualnym stanem prawnym, a jednocześnie wesprzeć budowanie dróg wysokiej jakości, spójnych, bezpiecznych i wygodnych dla użytkowników. Są tam m.in. informacje, jak tworzyć trasy rowerowe w różnym terenie m.in. na obszarach le- Ą « * -* " " v' WM» Nowa ścieżka rowerowa chwilę po otwarciu przy wyremontowanej drodze wojewódzkiej nr 203 od Ustki w kierunku granicy z województwem zachodniopomorskim śnych, wałach przeciwpowodziowych czy dawnych nasypach kolejowych. Ponadto jak projektować parkingi rowerowe, węzły komunikacyjne (bike & ride). Dokument zawiera też szczegółowe wytyczne dotyczące infrastruktury, jak nawierzchnia, szerokość i prawidłowe oznakowanie. - Wierzymy, że stosowanie zawartych w dokumencie zasad pozytywnie wpłynie na zachowanie optymalnego standardu budowy tras i szlaków rowerowych w naszym regionie - mówi Marta Chełkowska, dyrektor Departamentu Turystyki UMWP. - Przy opracowaniu wytycznych uwzględniliśmy dobre praktyki i doświad- czenia krajowe oraz międzynarodowe. To m.in. standardy Euro Velo opracowane przez Europejską Federację Cyklistów, holenderskiej organizacji nowoczesnego transportu CROW czy brytyjskiej organizacji National Cycle Network -opowiada Marta Chełkowska. Opracowanie „Wytyczne rowerowe. Projektowanie i utrzy- vm Mała Ojczyzna 0 1 Głos Dziennik Pomorza Piątek, 26.03.2021 Będą festiwale muzyczne i plenery malarskie. Granty dla artystów przyznane oprać. Wojciech Frelichowski wojciech.frelichowski@gp24.pl Mimo trwającej pandemii, na Pomorzu nie zabraknie inicjatyw kulturalnych w2021 roku. Dzięki grantom odbędą się m.in. Jarmark Cysterski w Pelplinie. Komeda Jazz Festival w Słupsku. Konkurs Interpretacji Piosenek Wojciecha Młynarskiego. Międzynarodowy Festiwal Filmów Animowanych. Globałtica w Gdyni i Octopus Film Festival. Są też plenery malarskie, wydawnictwa książkowe i czasopisma. Do urzędu marszałkowskiego wpłynęły 182 oferty na ponad 7,5 min zł. Zarząd województwa dofinansował 67 projektów (19 projektów w konkursie z ofertą do 40 tys. zł i 48 projektów do 40 tys. zł). Łącznie na wsparcie działań kulturalnych w ramach grantów samorząd przeznaczył 1,4 min zł. - To niewątpliwie dobra wiadomość, że w bieżącym Granty były przyznane w otwartym konkursie ofert dla projektów z dotacją do 40 tys. zł i od 40 tys. zł roku, mimo panującej pandemii i niepowodzenia wielu pro-jektów w roku 2020, wciąż mamy wiele mocnych wniosków od organizacji pozarządowych, dotyczących zarówno wydarzeń odbywających się cyklicznie od wielu lat, jak i zupełnie nowych, autorstwa młodych organizacji i artystów - ko- mentuje Władysław Zawistowski, dyrektor Departamentu Kultury UMWP. - Należy sobie tylko życzyć, by zewnętrzne przeszkody nie stanęły na drodze ich realizacji, a ewentualnie podjęte działania alternatywne, m.in. on-line, stały się inspiraq'ą do poszukiwania nowego języka artystycznej eks- presji. Trzymamy kciuki za powodzenie wszystkich projektów - podkreśla Zawistowski. Dofinansowanie uzyskały m.in. festiwale filmowe, muzyczne, przeglądy piosenki oraz plenery malarskie. Wydane zostaną także książki i magazyny artystyczne. Wśród projektów, które otrzymały granty, znalazły się m.in. 55. Festiwal Pianistyki Polskiej w Słupsku, 27. Komeda Jazz Festival, П Międzynarodowy Konkurs Literackiej Twórczości Młodzieży „Witkacy. Napisane dzisiaj", Sopot Film Festival 2021 - 21. Międzynarodowy Festiwal Filmowy, vm Międzynarodowy Plener Malarski Artystów Nieprofesjonalnych „Śladami Маха Pechsteina", jak również nowe inicjatywy, w tym Festiwal „Kobiety w Mu-zyce/Women in Music". Nowością wśród priorytetów konkursu była kategoria warsztatów i szkoleń dla kadr kultury. Dlatego część środków została przeznaczona do rozwój osób na co dzień pracujących w różnych instytucjach kultury, trzecim sektorze i freelancerów związanych z branżą. Zarząd Województwa Pomorskiego podjął uchwały w sprawie zlecenia organizacjom pozarządowym realizacji zadań publicznych województwa pomorskiego w zakresie wsparcia kultury, sztuki, ochrony dóbr kultury i dziedzictwa narodowego. ©® Pomorze Most nad Borują nominowany Ogłoszono listę zabytków, które przeszły do tegorocznej edycji ogólnopolskiego konkursu Zabytek Zadbany. To konkurs organizowany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Konkurs ma na celu promocję opieki nad zabytkami, w tym wzorowego prowadzenia prac badawczych, konserwatorskich i adaptacyjnych, a także działań na rzecz właściwego ich utrzymania. W tym roku w dalszej części konkursu weźmie udział osiem zabytków z województwa pomorskiego. Wśród nich w kategorii utrwalenie wartości zabytkowej obiektu znalazł się most kolejowy nad rzeką Borują w Bytowie - zbudowany około 1884 r. jako fragment pierwszej linii kolejowej z Bytowa do Miastka. Jego konstrukcja wzorowana była na rzymskich akweduktach. Pozostałe zabytki z Pomorza to: budynek dyrekcji w zespole Stoczni Gdańskiej, kościół pw. NMP Wniebowziętej - Gwiazda Morza w Sopocie, kościół Joannitów pw. św. Barbary w Kokoszkowach, budynek główny Uniwersytetu Morskiego w Gdyni, dom podcieniowy w Miłocinie, budynek Gimnazjum Miejskiego przy ul. Lasta-dia 2 w Gdańsku i Dom Wiede-manna przy ul. Krótkiej 6 w Pruszczu Gdańskim, (wf) Czyste Powietrze. Jakie korzyści czekają na samorządy przystępujące do programu? oprać. Wojciech Frelichowski wojciech.frelidiowski@gp24.pl Vnrwl#Itl ▼МяЯ/И CwM/ Program Czyste Powietrze w województwie pomorskim realizuje Wójewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku (WFOŚiGW). Dzięki temu. że gmina wstąpi do programu i podpisze porozumienie z WFOŚiGW. mieszkańcy w prostszy sposób skorzystają ze wsparcia. Gminy, które zgłoszą chęć współpracy, dostaną dofinansowanie na każdy wniosek. Program ma za zadanie zamianę przestarzałych i szkodzących środowisku kotłów na ekologiczne źródła ciepła. Osoby składające wnioski mogą otrzymać od kilku do nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych na wprowadzenie zmian we własnych domach. W ramach dofinansowania mieszkańcy Pomorza mogą nie tylko wymienić przestarzałe źródła Program Czyste Powietrze ma za zadanie zamianę przestarzałych i szkodzących środowisku kotłów na ekologiczne źródła ciepła. ciepła, ale także ocieplić budynek czy zamontować odnawialne źródła energii (np. panele fotowoltaiczne). - Aby ułatwić proces składania wniosków, podpisujemy z gminami porozumienia -mówi Justyna Sikora, kierownik Działu Projektów Środowiskowych w WFOŚiGW w Gdańsku. - Zależy nam na jak naj- szerszym informowaniu mieszkańców o możliwościach dofinansowania, dlatego każda gmina, która jest bliżej potencjalnych beneficjentów, jest tak ważna w tym procesie - tłumaczy Sikora. WFOŚ podpisał porozumienia już z 52 pomorskimi gminami. Zostały one włączone w proces przyjmowania wnio- sków o dofinansowanie. Urzędnicy pomogą wnioskodawcom poprawnie złożyć wnioski oraz skompletować wymagane załączniki. Doradzają i udzielają niezbędnych informacji na temat programu Czyste Powietrze. Te gminy, które do końca lutego wyraziły chęć przystąpienia do programu otrzymają dodatkowe 30 tys. zł na stworze- nie punktu konsultacyjno-in-formacyjnego. Ponadto gminy, który zawarły porozumienie otrzymywać będą po 50 zł za każdy wniosek na podstawowy poziom dofinansowania (dla osób, których dochód roczny nie przekracza 100 tys. zł) oraz 150 zł za wniosek na poziom podwyższony (dotyczy gospodarstw domowych, w których dochód miesięczny WFOŚ podpisał porozumienia już z 52 pomorskimi gminami. Zostały one włączone w proces przyjmuwaiMJ wnk>- na osobę nie przekracza 1400 zł lub - w przypadku osób samotnych -1960 zł). - Mamy nadzieję, że ta inicjatywa będzie dobrym bodźcem dla gmin do wejścia z nami we współpracę. Problem zanieczyszczonego powietrza to ogromne wyzwanie dla nas jako kraju i musimy robić wszystko, by solidarnie z tym problemem walczyć. Kolejne wprowadzane normy prędzej czy później zmuszą każdego z nas do korzystania z ekologicznych źródeł ciepła. Dlatego warto o tym pomyśleć teraz, kiedy można skorzystać z finansowego wsparcia -wyjaśnia Teresa Jakubowska, zastępca prezesa WFOŚiGW w Gdańsku. Do udziału w programie zachęcić ma także ogólnopolski konkurs ogłoszony przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska. Nagradzane mają zostać gminy, które wykażą się w danym roku największą aktywnością w zakresie przyjmowanych wniosków. Na sam konkurs Ministerstwo przeznaczy 16 min zł. Wnioskodawcy mieszkający w gminach, które nie podpisały porozumienia z WFOŚiGW w Gdańsku, formalności związane z programem Czyste Powietrze mogą załatwiać w siedzibie funduszu. Program Czyste Powietrze będzie realizowany w całej Polsce do 2029 r. Na m.in. wymianę starych kotłów czy ter-momodernizację budynku przeznaczono 103 mld zł, z czego wykorzystano już ok. 3,7 mld zł.©®