i 2,90 'N s £ 0 R Ci •-» 1 ZŁ W TY M 8%VAT Nr ISSN 0137-9526 770137 Nrindeksu 348-570 952022 Protest młodych lekarzy. Rozpoczęli tydzień zdrowia Głos BE A Wtorek 23 marca 2021 Wybory burmistrza Ustki zaplanowane na 11 kwietnia zdaniem GIS w maju STRONA 4 Michał Dworczyk: Wraca zaufanie do szczepionki AstraZeneca STRONA 6 Koszykarze słupskiej drużyny wczoraj w Gryfii kolejny raz zwyciężyli w ligowej walce STRONA 16 t тщщ | | Odziały covidowe w pomorskich szpitalach zapełnione, choć łóżek przybyło STRONA 3 Spłonął magazyn organizacji pomagającej zwierzętom. Można pomóc, jest zbiórka STRONA 3 Górną częścią tarasu skateparku pochwalił się ratusz Niecka nowa, ale do poprawki. Taki skatepark Usteccy urzędnicy walczą z namiotem handlowym, który stoi w centrum miasta STRONA 4 Alek Radomski ateksandw.radomski@gp24.pl Słupsk Poprawki na nowej i dopiero co oddanej części skateparku przy ul. Mał-cużyńskiego zapowiada Słupski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Górną częścią tarasu słupskiego skateparku pochwalił się w poniedziałek ratusz i Słupski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Mowa o inwestycji za 345 tysięcy złotych, która została wybrana i zrealizowana w ramach budżetu obywatelskiego. Bowl, czyli niecka o głębokości około 1,4 metra to - jak podkreślono - jedyny tego typu obiekt w regionie, który popołudniami przyciąga młodzież. To tu fani deskorolek czy rowerówmogąjeździć dookoła lub przez środek. Z założenia nawierzchnia bowla powinna być gładka i równa, bez odczuwalnych nierówności. Tymczasem dopiero co udostępniona betonowa misa kruszeje. - Wiemy o tym - nie ukrywa Agnieszka Klimczak, dyrektor Słupskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji i dodaje, że prace wykonywano wlistopa- Dzień Teatru wirtualnie. Placówki zamknięte, ale działają i zapraszają do spotkań w sieci STRONA 12 Celowo puszczamy teraz obiekt do użytkowania, aby wykruszyło się to, co ma wykruszyć - mówi dyrektorka SOSiR-u dzie i grudniu. - Wykonawca w ramach prac ma jeszcze nałożyć warstwę lakiem epoksydowego, co na pewno spowoduje, że nie będzie nic kruszeć. To jednak będzie można zrobić w czerwcu. Celowo puszczamy teraz obiekt do użytkowania, aby wykruszyło się to, co ma wykruszyć. Obiekt jest zadowalający, jest w dobrym stanie i jest bardzo dobrze wykonany - zapewnia. W ramach zadania wykonano również odprowadzenie wody opadowej z misy do istniejącej na działce kanalizacji. SOSIR uspokaja, że inwestycja innych wad nie ma, a odpływ - o co pytali zaniepokojeni stanem obiektu nasi czytelnicy - był sprawdzany i działa. Jednak niecka to tylko część metamorfozy, którą ma przejść słupski skatepark. W kwietniu ma zostać ogłoszony przetarg na wykonanie i przebudowę starszej jego części. ©® STRONA 2 Zatrudnimy KIEROWNIKA BUDOWY z uprawnieniami bez ograniczeń na terenie Słupska Tel. 608 390 561 977013795202212 02 Druga strona Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 23.03.2021 Pogoda w regionie Dzisiaj 8°C 1°C c-' Barometr 1019 hPa Wiatr zach 25 km/h Uwaga zachmurzenie Środa Czwartek Piątek 9°C 4°c 11°C 4°c B°C 7°c fo fo fe Uwaga: zachmurzenie umiarkowane_ Uczniowie stworzyli słupską aplikację Prenumerata V» Zadzwoń! 94 3401114 •ж prenumerata.gdpapolskapress.pl prenumerata.gp24.pl Nasza Filharmonia szykuje koncert patriotyczny Zapntszettia Anna Czemy-Marecka anna.marecka@polskapress.pl W ramach programu Niepodległa 2021 słupska filharmonia otrzymała dofinansowanie w wysokości 15 tys. zł na projekt pn. Konstytucja 3 Maja. Będzie specjalny koncert z patriotycznym przesłaniem. Za te pieniądze Polska Filharmonia Sinfonia Baltica im. Wojciecha Kilara w Słupsku zorganizuje koncert polskich kompozytorów: Witolda Lutosławskiego, Karola Szymanowskiego, Wojciecha Kilara, Karola Kurpińskiego oraz Ignacego Jana Paderewskiego. - Zadanie ma na celu budowanie tożsamości narodowej i postaw patriotycznych zarówno wśród dzieci, jak i dorosłych. Skierowane jest do wszystkich grup wiekowych. Poprzez udział w działaniach placówek oświatowych, nasza instytucja włącza się w propagowanie wiedzy historycznej - mówi Bogumiła Olejnik, koordynująca projekt. Na samym początku koncertu 10 uczniów Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia Będzie dalsza rozbudowa skateparku cdzestr.l Alek Radomski aleksander.radomski@polskapress.pl SOSIR uspokaja, że inwestycja innych wad nie ma. a odpływ -o co pytali nasi czytelnicy - był sprawdzany i działa. Jednak niecka to tylko część metamorfozy, którą ma przejść słupski skatepark. W kwietniu ma zostać ogłoszony przetarg na wykonanie i przebudowę starszej jego części. Elementy, które aktualnie znajdują się na płycie, zostaną zdemontowane, a cały skatepark zostanie wykonany w tej samej technologii co bowl. Oznacza to, że wszystkie urządzenia będą monolityczne, a asfaltową nawierzchnię zamieni beton. - Myślę, że za kilka miesięcy zyskamy duży i nowoczesny skatepark z prawdziwego zdarzenia - mówi dyrektor Klimczak. - To już trzeci obiekt tego typu przez nas realizowany po dwóch pumptrackach w Parku Kultury i Wypoczynku. Koszt kolejnych prac, które również mają być realizowany w ramach środków pochodzących z budżetu obywatelskiego, wycenia się na670tys. zł. Inwestycja zaplanowana jest na ten rok. Co ważne, docelowo na skateparku pojawić mają się też kamery spięte z siecią monitoringu miejskiego. ©® Ft .л** •>- Ze wstępnych ustaleń wynika, że 65-letni kierujący pojazdem ciężarowym jadąc w kierunku Słupska, najechał na tył pojazdu służby drogowej kierowany przez 50-latka, który z obrażeniami został przewieziony do szpitala - informuje sierż. sztab. Monika Sadurska, oficer prasowy KMP Słupsk. a Na Czytelników „Głosu Pomorza" czeka dyżurny pod numerem telefonu 697770129 Andrzej Gieba andrzej.gurba@gp24.pl KALENDARIUM 23 marca 1839 Na łamach „Boston Morning Post" po raz pierwszy użyto określenia „OK". 1903 Bracia Wright złożyli wniosek o przyznanie patentu na ich sposób sterowania maszynami latającymi. 1933 Reichstag przyjął tzw. ustawę o pełnomocnictwach (jęz. niem. Ermächtigungsgesetz), oznaczającej w praktyce przekazanie Adolfowi Hitlerowi pełni władzy, gdyż przyznawała ona jego rządowi prawo uchwalania ustaw bez zgody Reichstagu. 1956 Ukazał się debiutancki album Elvisa Presleya pt. Elvis Presley. 1983 Prezydent USA Ronald Reagan ogłosił w orędziu telewizyjnym zainicjow; e tzw. programu „Gwiezdnych wojen", czyli programu strategicznej obrony przeciwrakietowej krajów NATO przed atakiem balistycznym ze strony Związku Radzieckiego. ©® LOTTO 21.032021г.. godz. 2130 Multi Mułti: 5,7,8.13,14,21,27, 29,30.33,37,39,40,47,50,56, 62,65,75,79 Plus 8 Ekstra Pensja: 16.20,23,30,33 +2 Ekstra Premia: 3,4,7,25,27+3 Mini Lotto: 7,14,29,31,42 Kaskada: 1,2,3,4,7,9.10,12.16,17. 22,24 SuperSzansa: 8,3,3,4,6,4,6 22.03.2021 г.. godz. 14 Multi Multi: 3,5,6,9,10,11,14,18, 22.23,24,25,32,38.39.44,45, 52,67,74 Plus 52 Kaskada: 1,3,4.5,10,11,13,16.17, 19,20,22 SuperSzansa: 6,7,6.7,1,3,1 WALUTY 22.03.2021 USD EUR CHF GBP 33768 0 4,6138 ( ) 4,1828 (+) 53711 () (+)wzrost ceny w stosunku do notowania poprzedniego (-)spadek ceny w stosunku do notowania poprzedniego Sirc&HbuHgw Strefo ШжйДО i Olafem Kulwasem. Rozmowa Słupsk Traveling Bears to aplikacja, która ma zachęcić do poznania Słupska. Stworzyli ją licealiści w ramach olimpiady „Zwolnieni z teorii", której głównym założeniem jest zrobienie własnego projektu społecznego. Dzięki działaniom wykraczającym poza szkolne schematy organizatorzy chcą nauczyć młodzież praktycznych umiejętności. O aplikacji, która poprowadzi nas szlakiem słupskich Niedźwiadków Szczęścia porozmawialiśmy z jej twórcami - Darią Lewicz i Olafem Kulwasem. W projekt zaangażowani są też ich koledzy - Bartek Drozd, Kamila Stereńczak, Klaudia Bereza, Aleksandra Klimczak oraz Wiktoria Kon-dras. Aplikacja Travelling Bears ma na celu promocje szlaku vorcami - Darią Lewicz agp24.pl słupskich niedźwiadków szczęścia oraz największych zabytków naszego miasta, za pomocą rozgrywki. Rozgrywka polega na odnajdywaniu w mieście naklejonych obok obiektów kodów. Po ze-skanowaniu przez gracza kodu w aplikacji pojawia się ekran ze zdjęciem danej atrakcji oraz panel w formie quizu zadający pytanie i wyświetlający cztery odpowiedzi typu ABCD. Po serii 5 pytań gracz przechodzi do ekranu podsumowującego, gdzie zliczane są punkty za dobre odpowiedzi. Punkty przypisywane są do konta użytkownika. Oprócz tego w aplikacji istnieje sekcja ze szczegółowymi opisami wszystkich misiów i zabytków występujących w grze, informacje o mieście Słupsk oraz ranking graczy, którzy zebrali podczas rozgrywki najwięcej punktów. (KIŚ)©® Strefa ei/Hisiu Ruben Silva, dyrektor Polskiej Filharmonii Sinfonia Baltica w Słupsku im. I. J. Paderewskiego w Słupsku oraz 10 podopiecznych Przedszkola Miejskiego nr 15 zaśpiewa Hymn Polski przy akompaniamencie orkiestry Polskiej Filharmonii Sinfonia Baltica. Dzieci z Przedszkola Miejskiego nr 12 i nr 19 przygotują Kokardy Narodowe, które będą rozdawać przed koncertem. - W przypadku, kiedy nie będzie możliwości przeprowadzenia koncertu z udziałem publiczności, dzieci z wymienionych przedszkoli rozdadzą kokardy w urzędach miasta Słupska - zaznacza Bogumiła Olejnik. Słowo o muzyce oraz historii przekaże Kamil Bierka, słupski radny, historyk, doktorant Akademii Pomorskiej w Słupsku. Dla placówek partnerskich Filharmonia przygotuje grę z wiedzy w postaci kartoników. Forma pytań i odpowiedzi na tematy związane z Niepodległością. Gra będzie dostosowana do percepcji dzieci. Koncert zaplanowany jest na 3 maja. Wstęp wolny. Planowany jest również streaming wydarzenia. Jeżeli koncert na żywo nie będzie możliwy, odbędzie się on tylko online. ©® Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 23.03.2021 Wydarzenia 03 „Pacjentów kładziemy na cieple jeszcze łóżka". Szpitale na Pomorzu zapełnione Dorota Abramowicz dofota.abramowia * @polskapress.pl 1 W poniedziałek rano w szpitalu tymczasowym AmberExpo w Gdańsku zajęte były wszystkie łóżka internistyczne i respiratory. W szpitalu zakaźnym zostało 6 miejsc, ale bez dostępu do tlenu. W szpitalu im. PCK w Gdyni chorzy leżeli na wszystkich 47 łóżkach „covidowych" i zajmowali 8 dostępnych respiratorów. W Pucku zostało jedno miejsce na internie, w Kościerzynie ani jednego, w Uniwersy-teckon Centrum Klinicznym -trzy. „To sytuacja prawie wojenna" - przyznaje dr Jerzy Karpiński, dyrektor Wydziału Zdro-wia Urzędu Wojewódzkiego, pomorski lekarz wojewódzki. Codziennie obłożenie pomorskich szpitali - mimo wypisów -rośnie o kolejnych trzydziestu pacjentów. Obecnie w szpitalach leży 1,5 tysiąca chorych na CO- Codziennie obłożenie pomorskich szpitali - mimo wypisów - rośnie o kolejnych trzydziestu pacjentów. Obecnie w szpitalach leży 1,5 tysiąca chorych na COVID, z których większość potrzebuje tlenoterapii УШ, z których większość potrzebuje tlenoterapii. - To ogromne obciążenie, a chorych jest coraz więcej -mówi „Dziennikowi Bałtyckiemu" dr Jerzy Karpiński. -Tzw. bufor bezpieczeństwa, czyli 30-procentowa rezerwa wolnychłóżek, czekająca na pacjentów, został już przekro- czony. Aż 90 procent miejsc covidowych w szpitalach specjalistycznych jest już zajętych. Obecnie z danych statystycznych Urzędu Wojewódzkiego wynika, że w szpitalach specjalistycznych mamy wolnych jeszcze 20 łóżek respiratoro-wych i 120 łóżek internistycznych. Sytuacja jest bardzo trudna. Nigdy wcześniej nie mieliśmy pandemii i żaden kraj, także Polska, nie ma zasobów medycznych na taki wypadek. Przy czym nie brakuje nam łóżek czy respiratorów, aparatury medycznej też mamy pod dostatkiem. Brak personelu - lekarzy, pielęgniarek, ratowników medycznych. Jest to sytuacja prawie wojenna - nie ukrywa Jerzy Karpiński. - Pacjentów kładziemy na ciepłe jeszcze łóżka - słyszę w jednym z pomorskich szpitali. - Zwalniają się po wypisach, ale także gdy ktoś umiera. Podczas spotkania władz wojewódzkich z dyrektorami szpitali poproszono, by mimo pełnych obłożeń karetki nie stały pod szpitalami. Nawet jeśli nie ma miejsc, szpital powinien przyjąć pacjenta, zaopatrzyć go, a potem przewieźć tam, gdzie zwolniło się łóżko. Wzrastające obciążenie placówek medycznych dokładnie widać na przykładzie szpitala tymczasowego w halach AmberExpo, gdzie w ostatni weekend uruchomiono kolejne dwa tzw. moduły po 28 łóżek każdy. Mimo to już w poniedziałek rano szpital raportował, że na 122 łóżka wszystkie są zajęte, podobnie jak dziesięć miejsc pod respiratorami. Nieco lepsza była sytuacja w sopockim szpitalu tymczasowym, zlokalizowanym w dawnym sanatorium MSWiA, gdzie na 100 łóżek 53 czekały jeszcze na kolejnych chorych. Pożar w punkcie Bezdomnego Kundelka. Potrzebna pomoc Andrzej Gurfoa 3ndrzej.guiba@polskapress.pl / W sobotę spłonął magazyn (wraz z wyposażeniem) Miasteckiego Stowarzyszenia Bezdomny Kundelek znajdujący się koło oczyszczalni ścieków. Na szczęście nie ucierpiały zwierzęta. Możemy pomóc stowarzyszeniu. Ogłoszono już zbiórkę. - Pożar w porę zauważyli nasi sąsiedzi. Dzięki temu nie ucierpiało żadne zwierzę. W ostatniej chwili zdołaliśmy uratować nadpalający się już kemping, w którym przebywała suczka ze szczeniakami. Straty materialne są jednak duże - mówi Kamil Gocan z Miasteckiego Stowarzyszenia Bezdomny Kundelek. Spłonęły, poza obiektem: żywołapki, transportery, trzy ocynkowane klatki kenelowi, miski, kuwety, około 400 kilogramów karmy dla psów i kotów. Poza tym narzędzia, kosiarka spalinowa, świeżo zakupiony materiał do oświetlenia punktu, lampa o wartości 2,5 tys. zł., inny sprzęt. Przyczyna pożaru to najprawdopodobniej zwarcie instalacji. - Nie poddajemy się. Nie chcemy zaprzestać naszej działalności. Ogłosiliśmy zbiórkę, licząc na odzew i pomoc. Chodzi o zakup kontenera magazynowego - mówi Kamil Gocan. Stowarzyszenie przyjmie też każdą pomoc rzeczową.nien się kruszyć - wyliczają eksperci. Wpłat można dokonywać: Miasteckie Stowarzyszenie na Rzecz Zwierząt „Bezdomny Kundelek", 77-200 Miastko, ul. Młodzieżowa 6/9. Nr Rachunek w Banku Spółdzielczym: 39 9321000100417055 2900 0010. Tytuł przelewu: POŻAR Zbiórka jest na stronie: ht-tps://www.ratujemyzwie-rzaki.pl/pozarbk. Na szczęście nie ucierpiały zwierzęta. Możemy pomóc stowarzyszeniu. Ogłoszono już zbiórkę Wyjątkowy, SŁUPSKIE bezpłatny dodatek NIERUCHOMOŚCI W CZWARTEK, 25 MARGA w tygodniku" Nasze Miasto Słupsk" г oraz W PIĄTEK, 26 MARCA w „Głosie Pomorza" - zbiór najciekawszych informacji z rynku nieruchomości - ciekawostki i porady dotyczące wykończenia wnętrz - najnowsze trendy dot. architektury wnętrz 04_Wydarzenia Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 23.03.2021 Spór o namiot handlowy w centrum Ustki. Ratusz powiadomił słupską prokuraturę Bogumiła Rzeczkowska bogurnkrzeakowska ę @polskapress.pl laika Ustecki ratusz złożył zawiadomienie w Prokuraturze Rejonowej w Słupsku w sprawie nielegalnego postawienia na-, miotu handlowego przy ulicy Marynarki Polskiej. Na głównej ulicy Ustki naprzeciwko kościoła znowu ustawiono kontrowersyjny namiot, w którym sprzedawana jest głównie chińszczyzna. Namiot pojawia się w tym miejscu od kilkunastu lat. Ratusz walczy z tymczasową budowlą. Mieszkańcy i turyści nie narzekają, bo sprzedawane są tam różnorodne i tanie artykuły. W ubiegłym roku mimo pandemii stoiska były oblegane przez klientów. Właściciele wynajmowanej pod namiot nieruchomości mieszkają w Szczawnie Zdroju, Zakopanem i Wrocławiu. Pierwszy z nich zawiera umowy z handlowcami. _.1ДГ I —- .....—~ r...... .г - Я Marynarki Polskiej 74 „obiektu budowlanego w postaci hali handlowej konstrukcji stalowej z dachem pokrytym brezentem o ścianach zewnętrznych obudowanych elementami tworzywa sztucznego o wymiarach zewnętrznych 12,30 x 23,80 metra, wysokości w kalenicy 4,85 oraz w okapie 2,80 metra". Sąd uznał jednego z właścicieli działki za winnego naru- Mlcjscowy plan zsgp-spodarowania przestrzennego „Centrum 2м, zabrania stawiania ER» Morda! Sąd uznał jednego z właścicieli działki za winnego naruszenia Prawa budowlanego i skazał go na karę grzywny w wysokości 1500 złotych. Jednak prawomocny wyrok nie zmienił niczego. Namiot nadal funkcjonuje każdego roku W poniedziałek ratusz powiadomił Prokuraturę Rejonową w Słupsku. I to nie pierwszy raz. - Kilka lat temu burmistrz Ustki Jacek Graczyk powiadomił prokuraturę o umieszczeniu na działce tymczasowej budowli. Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego „Centrum 2", uchwalony dla tego miejsca, zabrania stawiania takich budowli - mówi Eliza Mordal, rzeczniczka usteckiego ratusza. - Właściciel już raz zo- stał ukarany przez sąd za te działania. Wyrok zapadł w grudniu 2017 roku i dotyczył samowolnego wzniesienia w Ustce przy ulicy szenia Prawa budowlanego i skazał go na karę grzywny w wysokości 1500 złotych. Jednak prawomocny wyrok nie zmienił niczego. Namiot nadal funkcjonuje każdego roku z wyjątkiem miesięcy zimowych. Z właścicielem nieruchomości nie udało nam się skontaktować. ©® Przed świętami kościoły trzeba zamknąć? Opinie są podzielone йышны? Agnieszka Kamińska agnieszka.kaminska@polskapress.pl Do 9 kwietnia zamknięte są m.in. baseny, muzea. kina. teatry i galerie handlowe. Ministerstwo Zdrowia nie przewiduje zamykania kościołów w najbliższym czasie. Niektórzy eksperci twierdzą, że to błąd. W b, idaniu ankietowym połowa zapytanych Polaków chce zamknięcia świątyń, mniej więcej tyle samo, by były one otwarte. Liczba wiernych uczestniczących w mszach świętych w kościołach jest limitowana. Na powierzchni 15 metrów kwadratowych może przybywać jedna osoba, należy też zachowywać 1,5-metrowy dystans. Ta zasada obowiązuje od jesiennej drugiej fali zachorowań i na razie nie uległa zmianie. Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że policja będzie baczniej sprawdzać, czy limit wiernych w miejscach kultu jest respektowany. Według resortu, to obecnie wystarczające środki bezpieczeństwa w świąty- Liczba wiernych uczestniczących w mszach jest limitowana. Politycy opozycji uważają, że nie da się tego skontrolować niach. Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska powiedział, że być może zostanie wydane zalecenie, by święcenia pokarmów w Wielką Sobotę odbywały się na świeżym powietrzu. Tymczasem wielu ekspertów twierdzi, że tak samo jak np. kina należałoby już teraz tymczasowo zamknąć świątynie. - Ludzie zakażają się w kościołach i nie mam co do tego wątpliwości, a w okresie Wielkanocy będą zarażać się tym bardziej. Lepiej zrezygnować z tradycji, niż umrzeć na CO-VID-19. Takiego wyboru trzeba dokonywać - powiedziała w jednym z wywiadów prof. Anna Piekarska, członkini Rady Medycznej przy premierze. Tego samego zdania jest wojewódzka konsultant w dziedzinie chorób zakaźnych dr Grażyna Cholewiń-ska-Szymańska. Zdania Polaków na ten temat są podzielone. 50,3 proc. badanych w sondażu United Surveys powiedziało, że kościoły trzeba zamknąć. Natomiast 45,2 proc. ankietowanych opowiedziało się za pozostawieniem świątyń otwartych. ©® Wybory nowego burmistrza Ustki nie odbędą się w kwietniu Шш У Bogumiła Rzeczkowska bogumila.rieakowska@polskapress.pi Wszystko wskazuje na to. że wybory burmistrza Ustki nie odbędą się 11 kwietnia. Główny Inspektor Sanitarny rekomenduje ich zawieszenie do końca kwietnia. W tej sytuacji jest ponad sto gmin w całej Polsce. W sprawie przesunięcia wyborów przedterminowych w Ustce procedura rządowa jeszcze się nie rozpoczęła. Jednak ze względu na pandemię takie działania rekomenduje Główny Inspektor Sanitarny -wybory przedterminowe i uzupełniające nie powinny być przeprowadzane do końca kwietnia. Poinformował o tym wiceszef MSWiA Paweł Szefemaker. Natomiast terminy majowe też będą zależały od sytuacji epidemicznej. Na 11 kwietnia zaplanowano wybory przedterminowe włodarzy gmin, a głównie wybory uzupełniające radnych w 90 gminach w kraju. W sumie w marcu, kwietniu i maju mieli głosować mieszkańcy ponad stu gmin w Polsce. W sprawie przesunięcia wyborów w Ustce procedura się nie rozpoczęła, ale za jest Główny Inspektor Sanitarny W Ustce, po śmierci burmistrza Jacka Graczyka 21 października 2020 roku, pierwotnym terminem wyborów przedterminowych była nie- 11 Liiilx^ .S . t. i frtirnrfrti'i L ГÜ"V. J ZŁA ишпй го termin, итогу ге wigtedu na i ,łf -C-tiriięiy; Na 1 re mai dzieła 17 stycznia. Termin został przesunięty na 24 stycznia, a później na 11 kwietnia. O fotel burmistrza ubiega się sześcioro kandydatów: radna Adriana Cerkowska-Markie-wicz, urzędnik ratusza Andrzej Kuczun, radny Grzegorz Malinowski, przewodniczący rady miasta Jacek Maniszewski, nie-związany z ratuszem były naczelny „Głosu Dziennika Pomorza" Krzysztof Nałęcz, naczelnik jednego z wydziałów Piotr Wszółkowski. ©® Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 23.03.2021 Słupsk 05 Mały Paryż w Słupsku Grzegorz Hilarecki Rada miejska w Słupsku będzie na najbliższej sesji zmieniać uchwałę precyzującą, jakie nazwy mogą otrzymywać ulice, ronda, skwery i inne miejsca w naszym mieście. Jak czytamy w uzasadnieniu: ..Proponowana w projekcie uchwały zmiana spełni oczekiwania zgłaszane przez wiele środowisk. Słupsk zwany kiedyś „Małym Paryżem " powinien mieć wybitne nazwiska wśród nazw ulic. parków, czy rond". Za zmianą uchwały przyjętej podczas poprzedniej kadencji stoi teraz grupa pięciu radnych ze wszystkich klubów, w tym przewodnicząca rady i obaj wiceprzewodniczący. Jak czytamy, chodzi o to by jeden z punktów otrzymał brzmienie: „Osoba upamiętniana powinna mieć zasługi dla społeczności lokalnej, miasta, kraju lub światowej: kultury, sztuki, nauki, sportu lub innych dziedzin życia." Radny Wojciech Gajewski z klubu prezydenckiego Łączy nas Słupsk tłumaczy, że chodzi o doprecyzowanie kwestii nazw, tak by wybitne osoby nie tylko ze Słupska, ale i re- ел' Ił i Słupsk przed wojną zwany Małym Paryżem, ze względu na układ ulic oraz... Teraz jednak w pięknym kiedyś hostorycznym centrum miasta stoją bloki gionu oraz całego świata mogły być patronami słupskich ulic. - Zawężenie tego do osób, które mają tylko lokalne zasługi, ogranicza możliwości nazewnictwa ulic, a że nowe powstają i są planowane, a mamy też ronda nienazwane, chcemy, by było większe pole do nadawania patronów tych miejsc. Co jest postulatem wielu środowisk - tłumaczy radny Gajewski, wiceprzewodniczący rady miejskiej w Słupsku. W uzasadnieniu w projekcie uchwały, radni piszą o Małym Paryżu: Słupsk zwany kiedyś „Małym Paryżem " powinien mieć wybitiie nazwiska wśród nazw ulic, parków,czy rond" - czytamy. Raczej jednak nie chodzi, by pojawiały się tu francuskie nazwy, a o możliwość nada- wania imion wybitnym postaciom światowej muzyki czy ogólnie kultury. Radny Kazimierz Czyż z klubu prezydenckiego podpisał się pod tym wnioskiem, a jak pamiętamy z dyskusji sprzed pięciu lat, jest wielkim orędownikiem, jako fan, nadania słupskiej ulicy imienia Johna Lennona. Zresztą w 2016 roku, gdy przeprowadzono w Słupsku Klasa pod opieką MON Zawód technika pojazdów samochodowych i skrócony kurs przygotowawczy dla absolwentów. którzy wybiorą przyszłość w armii. Słupski mechanik przygotowuje się do otworzenia od września klasy przygotowania wojskowego. Patronat i finansowanie zapewnia resort obrony. Klasa o profilu wojskowym w słupskim mechaniku funkcjonuje do 2017 roku. Wszystko na to wskazuje, że od września zastąpi ją klasa przygotowania wojskowego, która znajdzie się pod patronatem Ministerstwa Obrony Narodowej. Wiąże się z tym sporo profitów, tak dla młodzieży, jaki samej szkoły. Ci uczniowie, którzy przyszłość zwiążą się z armią, po jej ukończeniu będą mieli skróconą służbę przygotowawczą. Co więcej, mury szkolne opuszczą w zawodzie technika pojazdów samochodowych. MON nad tego typu klasami rozpościera nie tylko opiekę merytoryczną. - Resort ma płacić nawet 80 procent kosztów związanych z umundurowaniem i wydatków związanych z zakupem sprzętu - podkreśla Barbara Zakrzewska, dyrektor Zespołu Szkół Mechanicznych i Logi- SSi -i4'' .«*«. Po ukończeniu szkolenia uczeń uzyska status żołnierza rezerwy z możliwością wstąpienia do służby czynnej stycznych w Słupsku. - Większa jest też subwencja oświatową za zajęcia dodatkowe. Podkreśla się, większa liczba zajęć ze szkolenia wojskowego pozwoli rozwinąć zainteresowania i wojskowe pasje uczniów. Natomiast samo szkolenie to już kształtowanie charakteru. Po ukończeniu szkolenia z przygotowania wojskowego uczeń uzyska status żołnierza rezerwy z możliwością wstąpienia do czynnej służby lub rozpocząć studia na wyższej uczelni wojskowej. Absolwenci oddziałów przygotowania wojskowego otrzymają też dodatkowe punkty w postępowaniu rekrutacyjnym na pierwszy rok studiów na tych uczelniach. Jednak, aby klasa mogła formalnie wystartować, potrzeba jest zgoda rady miejskiej. Wkla-sie ma się uczyć, co najmniej 22 kadetów. ©® Alek Radomski konsultacje nowych nazw ulic, sporo osób było za taką nazwą. Teraz trzeba też zmienić zapis, bowiem w uchwale mówi się o upamiętnianiu osób, a w tej kadencji nadano nazwę rondu: Rondo Słupskich Kolejarzy. Będzie więc autopoprawka do projektu: osób, lub grup. Przeprowadzone ostatnio konsultacje nazwy ronda, które ostatecznie zostało Rondem Generała Rozwadowskiego, pokazały, że słupsz-czanie mają różne pomysły na nazewnictwo rond czy ulic. W tym niestandardowe, typu rondo strajku kobiet. Radny PiS Łukasz Jawroski skomentował to tak: - Słupsk to jest Słupsk a nie żaden mały Paryż, duży Berlin czy co innego, Słupsk to jest Słupsk. Internauci zaś wiedzą, że porównanie z Paryżem nawiązuje do układu ulic. Jeden z nich w odpowiedzi radnemu Jaworskiemu odpisał: - Z tego co wiem to jednym z powodów nazywania naszego miasta w ten sposób to rozmieszczenie ulic miasta (tak jak Słońce). Mapa ulic miasta pokazuje ze właśnie tak jest. Przed wojną niemiecki Stolp nazywany był właśnie Małym Paryżem i do tego nawiązują pomysłodawcy zmiany zasad nazywania ulic w dzisiejszym Słupsku. Głosowanie nad tym pomysłem już na marcowej sesji. ©® KRÓTKO Л Zbiorowy pogrzeb dzieci utraconych odbędzie się 27 marca Pochowanych zostanie 44 dzieci. Msza św. w intencji rodziców po stracie dziecka sprawowana będzie o godz. 12 w kościele Mariackim, a po Eucharystii ok. godz. 13.15 odbędą się dalsze uroczystości pogrzebowe na Nowym Cmentarzu przy grobowcu Dzieci Utraconych. W Słupsku do tej pory odbyło się dwanaście pochówków, podczas których w sumie pochowano 683 dzieci. Podczas pogrzebów w zbiorowych mogiłach pochowane zostaną prochy dzieci zmarłych w wyniku poronienia bądź martwego urodzenia na przestrzeni ostatniego półrocza. Dzieje się tak, gdy z różnych powodów rodzice zrzekają się prawa do pochówku indywidualnego (najczęściej w wyniku problemów proceduralnych, szoku, braku świadomości swoich praw, trudności finansowych). Wtedy obowiązek organizacji pogrzebu spada na gminę, gdzie znajduje się szpital z oddziałem ginekologiczno-położniczym. Na mocy uchwał poszczególnych rad miasta, pochówki te odbywają się dwa razy do roku i są finansowane ze środków publicznych. Dla rodziców, którzy utracili swoje dziecko, zarówno w wyniku poronienia, jak i w innych okolicznościach (w wypadku, w wyniku choroby, samobójstwa czy zabójstwa), w Domu Rekolekcyjnym wSkrzatuszu k. Piły przy Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w terminie 19-21 listopada odbędą się rekolekcje. W programie konferencje, spotkania z psychologami, modlitwa, indywidualne rozmowy z księżmi i psychologami. (MARA) ©® Policjanci sypią kary za brak maseczek formuje sierż. sztab. Monika Sa-durska, oficer prasowy KMP Słupsk. - W trosce o bezpieczeństwo nas wszystkich, mundurowi podejmują liczne interwencje mające na celu ograniczanie rozprzestrzeniania się koronawirusa. I tak, w związku z lekceważeniem obostrzeń, od początku marca nałożono 688 mandatów karnych. Sporządzono też 30 wniosków o ukaranie. (ALEK) ©® Policjanci przeprowadzili ponad 700 interwencji w Słupsku. W których trakcie nałożyli 688mandatów karnych i sporządzili 30 wniosków o ukaranie do sądu. Tak w liczbach wy-giąda troska o bezpieczeństwo w czasach obostrzeń. - Słupscy policjanci stale spraw-dzaja, czy mieszkańcy stosują się do obowiązujących przepisów i zaleceń sanitarnych - in- Gminna Spółdzielnia „Samopomoc Chłopska" w Ustce sprzeda nieruchomość położoną na działce nr 2162 Д 2162/2 o łącznej powierzchni 6.221 nr2 w Ustce przy ul. Ogrodowej 10. Z warunkami sprzedaży można zapoznać się w biurze Spółdzielni przy ul. Plac Wolności 9. Tel. 59 814 60 72.730 214 936. 06 Kraj Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 23.03.2021 Protest młodych lekarzy. Rozpoczęli tzw. tydzień zdrowia ProUst Monika Chruścińska-Dragan m.chruscin5ka@dz.com.pl W poniedziałek tysiące młodych lekarzy rezydentów w całym kraju zaplanowało, że odejdzie od swoich pacjentów. - Nie chcemy opuszczać potrzebujących, ale też nie możemy już tak dłużej pracować, utrzymując na własnych barkach cały system, bez jakiejkolwiek pomocy rządu - -napisali w opublikowanym na Facebooku liście. Lekarze zrzeszeni w Porozumieniu Rezydentów zapowiedzieli, że w poniedziałek, 22 marca, rozpoczną protest pod hasłem „Tydzień zdrowia". To ich reakcja na nieprzygotowanie rządu do kolejnej fali epidemii COVID-19 oraz utrzymanie ustnej części Państwowego Egzaminu Specjalizacyjnego dla tych, którzy zdali już test pisemny. Punktem zapalnym, przypomnijmy, była decyzja Ministerstwa Zdrowia o przesunięciu egzaminów specjalistycznych, z której ostatecznie resort się wycofał. Czara goryczy jednak się przelała. O sporze pomiędzy rezydentami a resortem zdrowia głośno było już w minionym tygodniu. Młodzi lekarze wytykają rządzącym nieprzygotowanie, pomimo apeli i sugestii, do kolejnej -trzeciej już fali pandemii CO VID-19 oraz szkodliwą ich zdaniem decyzję o utrzymaniu ustnej części egzaminu zaplanowanej na maj. Jak tłumaczą, wpraktyce oznacza to, iż w czasie pandemii - zamiast nieść pomoc chorym - będą musieli się uczyć. „Po raz kolejny szpitale pękają w szwach, koordynatorzy nie mają narzędzi do wykonywania swojej pracy, karetki jeżdżą od szpitala do szpitala, by czekać na podjazdach, SOR-y są oblężone, oddziały pełne, a procedury i przyj ęda planowe wstrzymane. Po raz wtóry niewydolny, niedofinansowany od lat system upada pod naporem pandemii COVID-19, a lekarze zostają z tym sami, bez jakiegokolwiek wsparcia rządu" - czytamy w komunikacie Porozumienia Rezydentów. Zdaniem protestującychleka-rzy, minister zdrowia wydał jeszcze szkodliwą decyzję - zamiast uwolnić kilka tysięcy młodych medyków po testowej części Państwowego Egzaminu Specjalizacyjnego, woli trzymać ich w gotowości do części ustnej, niepraktykowanej nigdzie indziej w Unii Europejskiej. W takiej sytuacji jest Oskar Bożek z Katowic. Zdał część pi- semną fegzaminu końcowego z radiologii i diagnostyki obrazowej. - Uczę się do egzaminu ustnego, a mógłbym już iść pracować i walczyć z pandemią -mówi. Rezydentura jest, owszem, jednym z trybów odbywania szkolenia specjalizacyjnego, która rządzi się swoimi prawami, ale tak naprawdę jest także pracą etatową młodego lekarza. Bożek tłumaczy, że programowi specjalizacji podporządkowuje swoje całe życie zawodowe. Już dawno rozplanował go tak, aby urlopy szkoleniowe i tym podobne wykorzystać w okresie przygotowań do egzaminów. Protest popiera, ato, co najbardziej go irytuje, to niestabilność decyzyjna i niekonsekwencja w działaniu rządzących. - Jeżeli w poprzednich sesjach egzamin ustny mógł zostać odwołany, to należałoby zachować konsekwencje i odwołać go także wtej sesji. Przełożenie go na lipiec dezorganizuje mój cały system przygotowań. Testy pisemne, co do których nikt nie ma wątpliwości, nie należą do łatwych, rzetelnie sprawdzają naszą wiedzę i wystarczą w pandemii - zapewnia. Porozumienie odniosło się w swoim liście także do ostatnich powołań lekarzy do walki z COVID-19. „Znów wojewodowie nie odrobili lekcji i nie przygotowali się, aby wykonać sumiennie swój obowiązek. Znów powołuje się przewlekle chorych czy kobiety karmiące. Ile jeszcze fal pandemii musi minąć, by rozwiązać tak proste zagadnienie administracyjne jak pozyskanie informacji o przeciwwskazaniach do powołania lekarzy w danym województwie? Niektóre osoby z przeciwwskazaniami w drugiej fali zostały ponownie powołane teraz, bo nikt tych przeciwwskazań nigdzie nie odnotował. Co więcej, powołuje się lekarzy z POZ - z pierwszej linii frontu" - opisują. Dlatego rezydenci, w ramach oddolnej inicjatywy lekarzy, rozpoczęli tzw. tydzień zdrowia. „Tysiące lekarzy z całego kraju, z największym żalem opuści swoich pacjentów, by ratować własne zdrowie, w oczekiwaniu na długo wyczekiwaną reformę ochrony zdrowia i poprawę warunków pracy" - zapowiadało Porozumienie. Do minionej środy udział w nim zapowiedziało około dwóch tysięcy medyków w całym kraju. Lekarze przepraszają w komunikacie pacjentów, ale - jak podkreślają, to już zbyt wiele. „Ile można nie spać? Ile śmierci oglądać każdego dnia?" - pytają. „Mamy DOSYĆ. Dosyć obojętności polityków na krzywdę i śmierć Polaków". ©® Dworczyk: Wraca zaufanie do szczepionki AstraZeneca Leszek Rudziński leszek.rudzinski@polskapres5.pl Warszawa Michał Dworczyk. szef KPRM poinformował o kolejnych etapach szczepień Polaków. Podkreślił przy tym, że polski rząd nie uległ panice i nie wstrzymał szczepień preparatem AstraZeneca. Przyznał jednak, że w ostatnich dniach na szczepienie AstraZenecą mogło nie stawić się nawet 70 proc. osób. Szef kancelarii premiera przypomniał, że w poniedziałek rozpoczęła się rejestracja kolejnej grupy wiekowej - osób w wieku 66 i 65 lat. - Od północy do teraz na szczepienie zarejestrowało 345 tysięcy osób. Jeśli chodzi o proporcje, jest to wyraźnie mniej niż przy zapisach wcześniejszych grup. Proszę się nie obawiać. Preparat AstraZeneca jest rekomendowany przez naukowców, nie stwarza zagrożenia. Korzystajmy z tej możliwości - apelował. Dodał, że 25 marca rozpocznie się ponowna rejestracja osób w wieku 70 plus. Ta grupa szczepi się tylko szczepionkami firm Pfizer/BioNTech i Moderna. Z kolei we wtorek rozpocznie się rejestracja osób w wieku 60-64 lata. % Ifcia s! Bfo Szef kancelarii premiera Michał Dworczyk przyznał, że wiele osób zrezygnowało z priyjąeiaszczepionki AstraZeneca г oó Л />Г CT глт*г I _ /~чт * » г-■ - Punkty szczepień uzupełniają kalendarze, tydzień jest intensywny, bo ruszają kolejne zapisy na szczepienia. W Polsce mamy ponad 6 tysięcy punktów szczepień - przekazał szef KPRM. Dworczyk dodał, że jeśli ktoś nie stawił się na szczepienie, to „teraz musi się liczyć z odpowiednio długim czasem oczekiwania". Pełnomocnik rządu ds. szczepień przekazał, że polski rząd ws. szczepionki AstraZeneca opiera się na faktach i wskazaniach naukowców i lekarzy. - Kraje, które uległy panice, dzisiaj wracają do szczepień AstraZenecą - mówił. Jak podkreślił, europejskie kraje wycofują się z decyzji o zawieszeniu szczepień AstraZenecą. - Powoli wraca zaufa- nie do tej szczepionki - przekazał Dworczyk. Przyznał jednak, że zamieszanie wokół AstraZeneki „wywołało pewne perturbacje w samych punktach szczepień". - Zwracam się z apelem do punktów o to, aby w tym tygodniu zmobilizować się w uzupełnianiu kalendarzy, aby dokończyć rejestrację osób w wieku 60 lat i wzwyż, którzy są ujęci w grupie pierwszej programu szczepień - mówił minister. Pytany o to, ile osób nie stawiło się sczepienie AstraZenecą poinformował, że „dane na sobotę pokazują, że absencja sięgała 70 proc.". - Danych z kolejnych dni nie mamy - wskazał. Kilka godzien wcześniej na konferenq'i prasowej w szpi- talu tymczasowym w Radomiu o szczepionce AstraZeneca mówił również premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu przypomniał, że Wielka Brytania szczepi szczepionką AstraZeneca już od samego początku, od kiedy była dostępna i to już jest kilkanaście milionów szczepień. - Czyli państwo bardzo dojrzałe, mające rozbudowane kontrolne procedury, które jednocześnie też w bardzo rygorystyczny sposób są weryfikowane, szczepi AstraZenecą. To pokazuje że podjęliśmy słuszną decyzję o niezawieszaniu tych szczepień i dzisiaj już rano dostałem raport od ministra Dworczyka, z którego wynika, że pojawia się zdecydowanie większa liczba chętnych do szczepienia również tą szczepionką. To dobra wiadomość, bo rzeczywiście szczepienia pomagają. Widzimy to bardzo wyraźnie na przykładzie innych krajów - tłumaczył Morawiecki. Szczepionka brytyjsko-szwedzkiej firmy AstraZeneca była w zeszłym tygodniu przedmiotem badania Europej -skiej Agencji Leków (EMA). Wcześniej 20 krajów europejskich zawiesiło podawanie tego specyfiku po kilku przypadk-dach śmierci pacjentów zaszczepionych tym produktem. Ostatecznie EMA stwierdziła, że szczepionka jest bezpieczna. Polska nie zawiesiła jej stosowania. ©® Minister zdrowia apeluje o przechodzenie na pracę zdalną Warszawa Leszek Rudziński leszek.rudzinski@polskapress.pl - Prawie 50 proc. ognisk zakażeń jest identyfikowanych w zakładach pracy. To oznacza, że zakład pracy jest dominującym miejscem w generowaniu nowych zakażeń - przekazał minister zdrowia Adam Niedzielski na wspólnej konferencji z premierem Mateuszem Morawieckim. Zaapelował także, aby „tam, gdzie to możliwe, przechodzić na pracę zdalną". Szef resortu zdrowia podkreślił, że przez ostatni tydzień dynamika zachorowań była naprawdę duża, większa niż w poprzednich tygodniach i to znajduje odzwierciedlenie w sytuacji w szpitalnictwie, czyli na pierwszej linii frontu. - W ciągu ostatniego tygodnia przyrost hospitalizacji, czyli obłożenia łóżek, przekroczył już 4 tysiące. To oznacza, że pandemia rozwija się nie tylko na poziomie odnotowanej codziennie nowej liczby zakażeń, ale również ma bardzo duży wpływ, obciążenie na system szpitalnictwa, infrastrukturę, którą przeznaczyliśmy do walki z Covidem - mówił. Zagrożenie w miejscu pracy Adam Niedzielski przekazał, że w poniedziałek rano otrzymał raport sanepidu, który identyfikuje ogniska zachorowań w ostatnim czasie w kraju. - Ostatni raport dotyczył ostatnich trzech dni. Prawie 50 proc. ognisk zakażeń jest identyfikowanych w zakładach pracy-mówił. Dodał, że dane zebrane zostały na podstawie wywiadów, które przeprowadzają inspektorzy. - To oznacza, że zakład pracy jest dominującym miejscem w generowaniu nowych zakażeń. Zwracam się do tego, aby tam, gdzie to możliwe, przechodzić na pracę zdalną -apelował minister. Będzie wzrost zakażeń Szef resortu zdrowia stwierdził, że najbliższe dwa, trzy tygodnie na pewno będą oznaczały dalszy wzrost zachorowań. -Miejmy nadzieję, że obostrzenia, które zadziałały na Warmii i Mazurach, równie skutecznie, a mam nadzieję, że szybciej, zadziałają w skali ogólnopolskiej, żeby wyhamować wzrost - mówił Adam Niedzielski. Premier: Dominuje brytyjska mutacja koronawirusa - Brytyjska mutacja wirusa staje się wersją dominującą, a to oznacza wyższą zakażalność, wyższy stopień transmisji wirusa z człowieka na człowieka i, niestety, również podniesiony poziom śmiertelności, czyli najgorszej rzeczy, która może nas spotkać - mówił z kolei premier Mateusz Morawiecki. Zaapelował również o to, „żeby przestrzegać reguł, żeby trzymać się tych obostrzeń, które są wdrożone". Od soboty dodatkowe ograniczenia obowiązują na terenie całego kraju. - Na przykładzie województwa warmińsko-mazurskiego możemy też powiedzieć, że one działają, ponieważ te obostrzenia w tamtym województwie, wdrożone już ponad dwa tygodnie temu, dzisiaj doprowadziły do spadku, do trendu spadkowego w zachorowaniach. To oznacza, że wdrożone przez nas od minionej soboty, na pewno też poskutkują pozytywnie, ale trzeba rzeczywiście doprowadzić do tego, żeby w całym kraju były maksymalnie szybko zastosowane i przestrzegane obostrzenia - stwierdził premier.©® Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 23.03.2021 Świat 07 Wybory w Izraelu. Netanjahu sprzyja udana akcja szczepień Jerozolima Kazimierz Sikorski kazimierz.sikorski@polskapress.pl W ostatnich dwóch tygodniach gwałtownie spadła liczba zakażeń korona wirusem w Izraelu. To może zdecydować o wygranej premiera Netanjahu w dzisiejszych wyborach parlamentarnych. Dziennikarz izraelskiej gazety „Haaretz" pisze, że jeśli premier Benjamin Netanjahu wygra wtorkowe wybory do parlamentu, prawdopodobnie zostanie zapamiętany jako najszczęśliwszy izraelski polityk wszechczasów. Nawet liczba zachorowań na koronawirusa drastycznie spadła w ciągu ostatnich dwóch tygodni w tym kraju, w samą porę, aby zwiększyć szanse partii obecnego premiera Likud na zwycięstwo. Po odblokowaniu gospodarki około dwóch tygodni temu współczynnik „R" nadal spada i wynosi około 0,6. Współczynnik ten pokazuje, jaki odsetek ludzi zakaża jedna chora osoba. Ponieważ 56 procent obywateli Izraela zostało zaszczepionych pierwszą dawką szczepionki przeciw Covid-19 i 15 procent przeszło chorobę, Izrael zbliża się do uzyskania tak zwanej odporności stadnej, co dla innych krajów na świecie jest tylko marzeniem. Nic dziwnego, że kampania partii Netanjahu odbywała się pod hasłem „Powrót do życia", choć sąd uznał, że powinno ono być zakazane. Izraelczycy znów zaczęli masowo podróżować, chodzą do restauracji, na mecze piłki nożnej, jednym słowem, wracają do normalnego życia. Można to poczytać za zasługę premiera i jego rządów. Ale wybory odbywają się w cieniu pandemii, dlatego nie zapomniano o środkach ostrożności. I tak zajmujący się wyborami wykorzystają drony do monitorowania długości ko-lejek przed lokalami wyborczymi. Kiedy do centrali dotrze informacja o nieprawidłowościach, zbytnim gromadzeniu się ludzi, podjęte zostaną natychmiast środki zaradcze. Jeśli osoby obsługujące drony zauważą, że kolejki są zbyt długie, wyborcy zostaną wysłani do innych lokali wyborczych. Furgonetki i taksówki będą zabierały na głosowanie ludzi przebywających na kwarantannie, zapowiedział szef Centralnej Komisji Wyborczej Orły Ades. Powstały specjalne lokale wyborcze na jedynym międzynarodowym lotnisku w tym kraju Ben-Guriona w Tel Awiwie. To pierwsza taka inicjatywa w Izraelu. Lokale wyborcze zostaną zlokalizowane w terminalu przed kontrolą paszportową. Oczekuje się, że kilka tysięcy Izraelczyków powróci do kraju w dzień wyborów. ©® Unia chce zablokować eksport szczepionek AstraZeneca Kazimierz Sikorski k.sikorski@polskatimes.pl Bruksela Unijni urzędnicy ostrzegają Wielką Brytanię przez groźbą wstrzymania eksportu na Wyspy wyprodukowanych na kontynencie szczepionek przeciwko kor onawi rusowi firmy AstraZeneca. Wyżsi urzędnicy Unii Europejskiej powiedzieli agencji prasowej Bloomberg, że wszelkie prośby o dostarczenie szczepionek wyprodukowanych w Europie będą rozpatrywane „bardzo surowo", dopóki brytyjska firma nie wywiąże się z zawartych kontraktów z Brukselą. Źródło, na które powołuje się Bloomberg, dodaje, że wszelkie szczepionki oraz składniki lecznicze produkowane w europejskich fabrykach „będą na razie zarezerwowane dla lokalnych odbiorców". Taki komentarz padł przed zaplanowanym na czwartek spotkaniem przywódców Unii Europejskiej, którzy będą debatowali nad sprawą ewentualnego zakazu eksportu szczepionek z Unii Europejskiej. Wymiana słów w tej sprawie między Brukselą a Londynem już trwa. Brytyjski minister obrony Ben Wallace zapowie- Unia Europejska chce. aby szczepionki AstraZeneca. produkowane w Holandii, trafiły tylko do krajów unijnych dział, że każda próba zablokowania eksportu szczepionki przeciwko COVID-19 do Wielkiej Brytanii przyniosłaby efekt przeciwny do zamierzonego. Wallace ostrzega, że byłoby lepiej, gdyby Komisja Europejska i niektórzy europejscy przywódcy nie oddawali się wojowniczej retoryce, tylko uznawali zobowiązania, które już wszystkich obowiązują. Według analizy przeprowadzonej dla brytyjskiego dziennika „Guardian", zakaz wywozu z Unii Europejskiej mógłby opóźnić program szczepień w Wielkiej Brytanii, który idzie pełną parą od dwóch miesięcy. Jednak ta sama analiza wykazała, że program szczepień w Unii Europejskiej zostałby przyspieszony tylko o jeden tydzień, gdyby za- chowano dostawy przeznaczone dla odbiorców na Wyspach Brytyjskich. Reuters poinformował, że sprawa szczepionek koncentruje się na fabryce w Holandii, która jest objęta umowami AstraZeneca podpisanymi zarówno z Wielką Brytanią, jak i z Unią. Jeden z unijnych urzędników stwierdził, że wszystko, co zostało wyprodukowane w fabryce prowadzonej przez podwykonawcę Halix w Leiden, musi trafić do krajów wspólnoty europejskiej. Brytyjczycy nalegają, aby fabryka w Halix w Holandii dostarczyła im wyprodukowane specyfiki. - To tak nie działa - dodał urzędnik. Downing Street odmówił komentarza w szczególności na temat spornych szczepionek. Oczekuje się, że Boris Johnson będzie niebawem rozmawiał o tym konflikcie z unijnymi przywódcami, aby zniechęcić ich do blokowania eksportu szczepionek wyprodukowanych w Europie. Unia Europejska skarży się, że firma AstraZeneca nie przestrzega umowy na dostawy szczepionek do krajów członkowskich wspólnoty, wypełniając jednocześnie swoje zobowiązania wynikające z umowy z Wielką Brytanią. Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen powiedziała niedawno, że „nie dostaliśmy nic od Brytyjczyków, kiedy dostarczamy im szczepionki". Wynika to z dyplomatycznej awantury na początku miesiąca po tym, jak przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel twierdził, że Wielka Brytania nałożyła „całkowity zakaz" na eksport szczepionek przeciw COVID-19. Sekretarz spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii Dominie Raab odrzucił sugestię jako „całkowicie fałszywą". Urzędnicy Unii twierdzą, że Wielka Brytania stosuje klauzulę w umowie na dostawy z firmą AstraZeneca, która uniemożliwia eksport szczepionek wyprodukowanych w Wielkiej Brytanii. AstraZeneca to brytyjsko--szwedzka firma farmaceutyczna. Siedziba korporacji jest w Londynie.©® ,,GW' pisze o akcie oskarżenia wobec Obajtka. Prokuratura tłumaczy, dlaczego go wycofała itarsarou Leszek Rudziński leszek.rudzjnski@polskapress.pl „Gazeta Wyborcza" ujawniła w poniedziałek szczegóły aktu oskarżenia przeciwko Danielowi Obajtkowi. który wycofany został w 2016 r. Również wczoraj Prokuratura Krajowa wydała oświadczenie, w którym przekonuje, że publikacja ..dotyczy zdarzeń, które nigdy nie miały miejsca". Daniel Obajtek zapowiedział natomiast kroki prawne przeciwko dziennikowi. Akt oskarżenia prokuratura z Ostrowa Wielkopolskiego skierowała do sądu w Sieradzu w październiku 2013 r. „Oskarżonych jest ośmiu. Czterech działa w grupie przestępczej Macieja C. Pozostałych, w tym ówczesnego wójta Pcimia i wschodzącą gwiazdę PiS Daniela Obajtka, z bandą „Prezesa" łączy oszustwo na sprzedaży granulatu do produkcji rur PCV i łapówka" - czytamy w dzienniku. Gazeta przekonuje, że aby umożliwić wycofanie aktu oskarżenia przeciwko Obajtkowi, prokurator generalny Zbigniew Ziobro doprowadził do zmiany prawa. „Wyborcza" pisze, że w kwietniu 2013 r. Daniel Obajtek, ówczesny wójt Pcimia, został zatrzymany przez Centralne Biuro Śledcze Policji. Miał wówczas usłyszeć zarzut współdziałania ze zorganizowaną grupą przestępczą, na której czele stał Maciej C. ps. Prezes. Prokuratura postawiła wówczas także zarzut wyłudzenia z firmy wujów Obajtka 1,4 min zł i podzielenia się tą kwotą z przestępcami oraz przyjęcia od „Prezesa" 50 tys. zł łapówki za ustawienie przetargu na budowę kanalizacji. Po skierowaniu aktu oskarżenia przeciwko Obajtkowi proces nie ruszył przez dwa lata, gdyż ciągle na sali brakowało któregoś ze świadków. W 2015 r. wybory parlamentarne wygrało Prawo i Sprawiedliwość i wtedy śledztwo miało zostać odebrane ostrowskiej prokuraturze i przekazane do jednostki w Piotrkowie Trybunalskim. Z kolei w 2016 r. do sądu trafił wniosek prokuratury o cofnięcie aktu oskarżenia do etapu postępowania przygotowawczego, a w 2017 r. sprawa trafiła do sądu, ale już bez wątków związanych z Danielem Obajt-kiem. Postępowanie, w którym pojawiały się jego dane, prze- niesiono do małopolskiego wydziału zamiejscowego Prokuratury Krajowej i tam zostało ono umorzone. Na artykuł „GW" jeszcze w poniedziałek odpowiedziała Prokuratura Krajowa, która oświadczyła, że artykuł dziennika dotyczy zdarzeń, „które nigdy nie miały miejsca". „Ich opis znalazł się w akcie oskarżenia, który został przez sąd zwrócony na wniosek prokuratury z uwagi na ułomność materiału dowodowego. Decyzją prokuratora postępowanie przeciwko Danielowi Obajtkowi i 4 innym osobom zostało umorzone" - tłumaczy prokuratura. I dodaje, że postanowienie o umorzeniu śledztwa zostało prawomocnie utrzymane przez Sąd Okręgowy w Krakowie, który czynności dowodowe przeprowadzone przez proku- ratora ocenił jako „skrupulatne, wnikliwe i rzetelne". Prokuratura Krajowa tłumaczy, że sąd kwestionował pierwotne ustalenia Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim odnośnie Daniela Obajtka już na etapie postępowania przygotowawczego. „Prokurator, który zarzucił Danielowi Obajtkowi czyn korupcyjny, wnioskował o zastosowanie wobec niego aresztu tymczasowego. Wniosek ten spotkał się z druzgoczącą krytyką Sądu Rejonowego w Ostrowie Wielkopolskim. Sąd zarządził natychmiastowe zwolnienie Daniela Obajtka stwierdzając, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie pozwala na przyjęcie, że zachodzi prawdopodobieństwo popełnienia przez Daniela Obajtka zarzucanego mu czynu" - czytamy w oświadczeniu. Maciej Zaborowski, pełnomocnik Daniela Obajtka, w oświadczeniu przesłanym PAP zaprzeczył doniesieniom „GW". Wskazał, że Daniel Obaj- tek nigdy nie był oskarżony 0 współdziałanie ze zorganizowaną grupą przestępczą. - Ani jeden z zarzutów, przytaczanych przez „GW", nie został potwierdzony, a Daniel Obajtek nigdy nie został skazany wyrokiem jakiegokolwiek sądu. Przeciwnie, to nie tylko prokurator, jak sugeruje „Gazeta Wyborcza", ale przede wszystkim niezawisły sąd oczyścił Pana Daniela Obajtka z wszelkich zarzutów i potwierdził, że zostały one oparte na niespójnych, niejasnych 1 sprzecznych z innymi dowodami zeznaniach osób, których wiarygodność została oceniona jako znikoma - przekonywał. Z kolei Daniel Obajtek, obecnie prezes Orlenu, zapowiedział w mediach społeczno-ściowych podjęcie kroków prawnych wobec dziennika. - Konfabulacje gangstera mające na celu złagodzenie kary uznaje za bardziej wiarygodne niż ustalenia prokuratury i wyroki niezależnych sądów. Dość pomówień - oświadczył. ©® 08_Po godzinach Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 23.03.2021 Z ŻYCIA GWIAZD CELEBRYCI Edyta Górniak chwali byłego partnera Po tym, jak Piotr Schramm udzielił wywiadu na temat pandemii, Edyta Górniak postanowiła polecić tę rozmowę na swoim Insta-gramie. Przy okazji napisała pod adresem ekspartnera: Jedyny, który mnie nie uderzył, nie okradł, nie szantażował emocjonalnie, nie zdradził, nie zmanipulował i nie uprawiał gierek. Prawdziwy. (...) Jeden z tych, którzy bronią wizerunku Faceta z klasą, podtrzymując wiarę w prawdziwych Mężczyzn". Monika i Zbigniew Zamachowcy rozstali się? W ten sposób niektórzy interpretują wynoszenie mebli z mieszkania na Żoliborzu oraz krótkie komentarze dziennikarki. .Zamachowski za-brałz domu obrazy, a część mebli, które nie były mu potrzebne, wy-niósłzsynem do okolicznego śmietnika. Wszystkie przedmioty pakowali wspólniedoauta chłopaka " - informuje „Fakt". Z kolei Zamachowska miała skomentować, żejestjej „bardzo ciężko". Para z ..Love Island" wróciła do siebie Sylwia Madeńska i Mikołaj Ję-druszczak znów pojawili się publicznie razem. - Wydaje mi się, że stara miłość nie rdzewieje geralnie i jeżeli coś się zamyka w takich niejasnych okolicznościach, a to uczucie było, no to jest niedosyt... I wydaje mi się, że - nie mogę mówić za Sylwię - ale czuję gdzieś podskórnie jako człowiek z „Love Island", że to jest z dwóch stron -wyznał „Pudelkowi". CELEBRYCI W £ Andrzej Piaseczny dochodzi do zdrowia Aktor dzieli się w mediach spo-łecznościowych informacjami 0 przechodzeniu koronawirusa. „Pomimo natychmiastowej izolacji, zastosowania wszystkich zalecanych środków medycznych 1 początkowej poprawy mojego stanu zdrowia po dziewięciu dniach choroby nastąpiło załamanie. Nie mogłem samodzielnie oddychać, a serie niemożliwych do powstrzymania ataków kaszlu doprowadzały do utraty przytomności" - przyznałostatnio. Krzyżówka nr 45 Poziomo: 1) to, co godzi w poczucie godności osobistej, 5) dom dla studentów, 9) opinia o kimś lub o czymś, 10) owoce na wigilijny kompot, 12) wojsko Czyngis-chana, 14) rzemień lub linka służące do prowadzenia psa, 15) Dziewoński lub Lubaszenko, 16) „Poliqanö z...", serial z USA, 17) rodzaj haftu lub dzianiny z dziureczkami, 18) ... Tuhajbejowicz, 19) gra na planie filmowym, 22) miejsce w sportowym rankingu, 23) złośliwy stwór z baśni, 28) kawałek kiełbasy zwiniętej w krążek, 29) przepływa przez Bonn, 30) pobory Macieja Stuhra, 31) spór o coś, zwada, 34) Halina Poświatowska lub Wisława Szymborska, 38) opieka, kuratela, 39) potocznie o kimś, kto zachowuje się niewłaściwie, 40) w środku tygodnia, 41) małe miejsce do zabawy lub nauki, 42) przekąski, przystawki i kanapki na imprezie. Pionowo: 1) tytułowa bohaterka komedii Zapolskiej, 2) „wkład" pomadki do ust, 3) ograniczona przestrzeń, 4) skrzyżowanie dróg, rozstaje, 5) smali cholewki do wybranki, 1 2 3 4 ■ ■ 5 6 7 8 ■ ■ ■ ■ 9 ■ ■ ■ ■ ■ ■ 10 11 ■ ■ 12 13 ■ ■ 14 ■ ' 15 ■ 16 ■ ■ 17 ■ ■ 18 ■ ■ 19 20 21 ■ 22 ■ 23 24 25 ■ ■ ■ 26 ■ ■ ■ ■ 27 ■ ■ ■ 28 ■ 29 j ■ 30 ■ ■ ■ ■ ■ ■ 31 32 33 34 35 36 37 ■ ■ ■ ■ ■ ■ 38 39 ■ ■ ■ ■ ■ ■ 40 ■ ■ 41 ■ ■ 42 _ □ □ г □ ii ■ 6) „Makbet" lub „Wesele", 7) księstwo z Monte Carlo, 8) relaksacyjna w basenie lub w wannie, 11) stoiica Korei Południowej, 13) nalot na żelazie, 20) „pani" łosiowa, 21) postać występująca w utworze literackim, 24) górskie lasy, 25) mebel przeznaczony do odpoczynku na plaży, 26) długi, gruby kij, 27) wiązka jęczmienia, 31) nagła, poważna niewydolność krążenia, 32) skarbiec, zwykle bankowy, 33) polecenie niezwłocznego wykonania czegoś, 35) niezidentyfikowany ... latający to UFO, 36) człowiek bez stałego miejsca zamieszkania, 37) altówka miłosna. 6) „Makbet" lub „Wesele", 7) księstwo z Monte Carlo, 8) relaksacyjna w basenie lub w wannie, 11) stoiica Korei Południowej, 13) nalot na żelazie, 20) „pani" łosiowa, 21) postać występująca w utworze literackim, 24) górskie lasy, 25) mebel przeznaczony do odpoczynku na plaży, 26) długi, gruby kij, 27) wiązka jęczmienia, 31) nagła, poważna niewydolność krążenia, 32) skarbiec, zwykle bankowy, 33) polecenie niezwłocznego wykonania czegoś, 35) niezidentyfikowany ... latający to UFO, 36) człowiek bez stałego miejsca zamieszkania, 37) altówka miłosna. Rozwiązanie nr 44 s ■ S ■ A R T u R В 0 R u С ■ P ■ С z A Ł 0 M ■ E ■ w ■ ■ U ■ Z Ł 0 Z E к ■ 0 ■ F A R в A W 0 D N A ■ T ■ Z R 0 N D 0 ■ A ■ ■ 1 ■ E ■ P 1 Ę T A A ■ 1 ■ R ■ S w E T E R ■ К ■ G ■ R В A К Ł A Z A N ■ ■ T A R A P A T Y ■ R ■ A ■ A ■ u L G A ■ Z ■ U ■ A a H 1 s T 0 R Y к ■ ■ P 1 Ę К N 0 Ś Ć ■ E ■ К ■ N S ■ T ■ M ■ A L p A К A A R 0 M A T R ■ 0 ■ u ■ ■ 0 ■ u ■ Ę M A к A R Y 1 G E L 1 T A ■ Ł ■ 1 ■ ■ 0 ■ E ■ E D R A Ż E ■ ■ Ż Ei T 0 N A ■ D ■ R Y bTÄImFo rTs К A ■ A ■ T TV HU Mroczna przeszłość TV PULS 20:00 Zara i Brian mieszkają w małym mieście. Ich spokojne życie zostaje zburzone, gdy pewien nieznajomy porywa ich córkę. Okazuje się, że sprawa ma związek z przeszłością Zary. Mali mężczyźni TVP KULTURA 21:15 Jake i Tony mają po 13 lat. Zaprzyjaźniają się, gdy rodzina Jake'a przenosi się do domu zmarłego dziadka. Rodzinne konflikty i kłopoty w biznesie wystawiają więź nastolatków na ciężką próbę. Długi wrześniowy... SUPER POLSAT 20:00 Samotna matka chłopca zostaje zmuszona do udzielenia schronienia zbiegłemu więźniowi. Pobyt mężczyzny w jej domu przedłuża się, niebawem intruz staje się głową rodziny. Letnie przesilenie TVP HISTORIA 22:10 Rok 1943.17-letni Guido zostaje powołany do armii niemieckiej i przysłany do Polski. Poznaje pracującego na kolei Romka. Razem pomagają Żydówce, która uciekła z transportu do obozu zagłady. Wodnik (20.01-18.02) LudziezTwojegootoaenia będą mogli liczyć na Twoją pobłażliwość Horoskop dzienny to wskazówka, by w patrzeniu przez palce na poczynania innych osób zachować umiar. Ryby (19.02-20.03) Nie wdawaj się dzisiaj w niepotrzebne spoty i dyskusje. Horoskop na dziś stanowczo radzi wykorzystać zaoszczędzony dzięki temu czas z pożytkiem dla siebie oraz najbliższych osób. Baran (21.03-19.04) Ludzie niezbyt chętnie będą dzisiaj reagować na Twoje pomysły i propozycje. Horoskop dzienny na wtorek wyraźnie zapowiada, że wywoła to u Ciebie poczudesporej frustracji... Byk (20.04-20.05) Ktoś będzie próbował dzisiaj wpływać na podejmowane przez Gebie decyzje. Horoskop dzienny radzi nie ulegać żadnym podszeptom. Bliźnięta (21.05-21.06) Cechować Ciębędzie wyjątkowa skrupulatność Horoskop na dziś mówi,że wszystkie zaplanowane zadania wykonasz perfekcyjnie. Rak (22.06-22.07) Chętnie wysłuchasz dzisiaj tego, co mają do powiedzenia inne osoby. Horoskop dzienny na wtorek zapowiada miły dzień... Lew (23.07-22.08) Czeka Gędzisiajtrudna rozmowa. Od tego,jak ją poprowadzisz, zależeć będzie nie tyłkoTwoja przyszłość Horoskop dzienny radzi przygotować wcześniej garść solidnychargumentów. Panna (23.08 -22.09) Odnowisz dzisiaj znajomość sprzed kilku lat. Horoskop na dziś zapowiada, że ponowne nawiązanie kontaktu może wprzyszłośd zaowocować wspólnymi przedsięwzięciami. Waga (23.09-22.10) Nie będzie dzisiaj dla Gebie rzeczy niemożliwych. Horoskop dzienny na środę wróży, że kilka osób szybko to zauważy i zaproponuje G współpracę przy realizacji swoich projektów. Skorpion (23.10 - 21.11) Horoskop dzienny mówi, że na próbę zostanie dzisiaj wystawiona Twoja umiejętność działania wstresie i podejmowania szybkich decyli. Strzelec (22.11-21.12) Ciągłe narzekanie osoby z bliskiego otoczenia doprowadzi Gędoszewskiej pasji. Horoskop na dziś widzi w tym źródło sporej awantury. Koziorożec (22.12 -19.01) Ludziebędą mogli dzisiaj IkzyćnaTwoje wspar-deipomocHoroskopdzienny na wtorek wy-raźniezapowiada,żenieodmówisznikomu. www.gp24.pl www.gk24.pl i www.gs24.p Prezes oddziału Polska Press Piotr Grabowski, plotr.grabowskj@polskapress.pl Redaktor naczelny Marcin Stefanowski, tel. 697 770 227 marcin.stefanowski@polskapress.pl Zastępcy redaktora naczelnego Ynona Husaim-Sobecka, Szczecin, tel. 697 770 218 ynona.sobecka@polskapress.pl Wojciech Frelichowski, Stupsk, tel. 519 503 638 wojciech.frelichowski@polskapress.pl Dyrektor działu reklamy Ewa Żelazko, tel. 500 324 240 ewa.zalazko@polskapress.pl Dyrektor drakami Stanislaw Sikora, tel. 602740087 s.sikora@pprint.pl Dyrektor działu marketingu Robert Gromowski, tel. 502 339113 robert.groniowski@polskapress.pl Prenumerata, tel. 94^401114 Głos Koszaliński - www.gk24.pl ul. Mickiewicza 24, 75-004 Koszalin, tel. 94 34735 00, fax 94 347 3513 tel. reklama: 94 347 35 72, redakcja.gk24@polskapress.pl, reklama.gk24@polskapress.pl Głos Pomorza - wwwgp24.pl ul. Henryka Pobożnego 19, 76-200 Stupsk, tel. 59 848 8100, fax 59 848 8104, tel. reklama: 59 848 8111, redakcja.gp24@polskapress.pl, reklama.gp24@polskapress.pl Głos Szczeciński - www.gs24.pl ul. Nowy Rynek 3, 70-533 Szczecin, tel. 9148133 00, fax 9148133 60, tel. reklama: 914813392, redakcja.gs24@polskapress.pl reklama.gs24@polskapress. pl ODDZIAŁY Szczecinek ul. Plac Wolności 6,78-400 Szczecinek, tel. 94 374 8818, fax 94 374 23 89 Stargard ul. Wojska Polskiego 42,73-110 Stargard, tel. 91578 47 28, fax 9157817 97, reklama tel. 91578 47 28 ©® - umieszczenie takich dwóch znaków przy Artykule, w szczególności przy Aktualnym Artykule, oznacza możliwość jego dalszego rozpowszechniania tylko i wytycznie po uiszczeniu opłaty zgodnie z cennikiem zamieszczonym na stronach www.gk24.pl/tresci,www.gp24.pl/tresci, www.gs24.pl/tresci, i w zgodzie z postanowieniami niniejszego regulaminu. Potekie Badania Czytelnictwa Nakład Kontrolowany ZKDP lUtłl HHIIIIIIII >4>jkciт&вжтттшш POLSKA PRESS GRUPA WYDAWCA Polska Press Sp. z o.o. ul. Domaniewska 45,02-672 Warszawa, tel. 22 20144 00, fax: 22 2014410 Wiceprezes zarządu Dariusz Świder Członek zarządu Paweł Fąfara Członek zarządu Magdalena Chudzikiewicz Dyrektor artystyczny Tomasz Bocheński Dyrektor maritetmgu Sławomir Nowak, slawomir.nowak@polskapress.pl Dyrektor zarządzający biura reklamy Maciej Kossowski maciej.kossowski@polskapress.pl Dyrektor kolportażu Karol Wlazło karol.wlazlo@polskapress.pl Agei^AlP kontakt@aip24.pl Rzecznik prasowy Joanna Pazio tel. 22 20144 38, joanna. pazio@polskapress.pl ^ Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 23.03.2021 Region_09 Słupska policja przestrzega. Czad to cichy zabójca Bezpieczeństwo Alek Radomski aleksander.radomski@gp24.pl W okresie trwania sezonu grzewczego nasilają się przypadki zatrucia tlenkiem węgla. Przyczyny tragedii są za-zwyczaj podobne: niewiedza, zaniedbanie, niewłaściwe korzystanie z urządzeń grzewczych czy wadliwa instalacja odprowadzania spalin. Słupscy policjanci przypominają i radzą co zrobić, aby uniknąć zaczadzenia. Tlenek węgla powstaje podczas procesu niepełnego spalania materiałów palnych, które występuje przy niedostatku tlenu w otaczającej atmosferze. Ma silne własności toksyczne. Gromadzi się głównie pod sufitem, ponieważ ma nieco mniejszą gęstość od powietrza. Niebezpieczeństwo zaczadzenia spowodowane jest tym, że tlenek węgla jest gazem bezwonnym, bezbarwnym i pozbawionym smaku. Głównym źródłem zatruć w budynkach mieszkalnych jest niesprawność przewodów kominowych: wentylacyjnych i dymowych. Wadliwe działanie wspomnianych przewodów może wynikać np. z ich nieszczelności, braku odpowiedniej konserwacji i regularnych przeglądów, wad konstrukcyjnych, niewłaściwej sto- larki okiennej lub niedostosowania systemu wentylacji do standardów szczelności. Może to prowadzić do niedrożności przewodów, braku ciągu, a nawet do powstawania zjawiska ciągu wstecznego, polegającego na tym, że dym, zamiast wydostawać się przewodem kominowym na zewnątrz, cofa się do pomieszczenia. Aby uniknąć zaczadzenia, należy przede wszystkim przeprowadzać regularne kontrole techniczne, sprawdzać szczelność przewodów kominowych, systematycznie je czyścić. Urządzenia powinny być użytkowane zgodnie z instrukcją obsługi i powinny być sprawne oraz posiadać wszelkie dopuszczenia w zakresie wprowadzenia do obrotu. Nie należy także zaklejać i zasłaniać w inny sposób kratek wentylacyjnych, a w przypadku wymiany okien na nowe, sprawdzić poprawność działania wentylacji, ponieważ nowe okna są najczęściej o wiele bardziej szczelne w stosunku do wcześniej stosowanych w budynku i mogą pogarszać wentylację. Częste wietrzenie pomieszczeń, w których odbywa się proces spalania (kuchnie, łazienki wyposażone w termy gazowe), zdecydowanie poprawi nasze bezpieczeństwo w sezonie grzewczym. ©® Automatyczne czujniki tlenku węgla pozwalają na uniknięcie zaczadzenia Tlenek węgla może też być emitowany przez niesprawne piecyki gazowe MtMiI (imbmlipnka Dzięki dofinansowaniu będzie nowy asfalt Prawie 5-kilometowy odcinek drogi Kiedrowice- Budy będzie miał nową nawierzchnię asfaltową oraz pobocze. Zarząd Dróg Powiatowych w Bytowie ogłosił właśnie przetarg na wykonanie prac. Ta droga łączy powiat by-towski z powiatem chojnickim. Wyremontujemy swój prawie 5-kilometrowy odcinek - mówi Marian Miazga, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Bytowie. Inwestycja jest na liście rządowych dotacji z Funduszu Dróg Samorządowych. Droga ma cztery metry szerokości i taka pozostanie, ale z nową nawierzchnią. Obecnie ten odcinek jest dziurawy i z koleinami - z bardzo słabym asfaltem. Z tego powodu zostały wprowadzone ograniczenia w poruszaniu się samochodów ciężarowych. Koszt prac szacuje się na około1,8 min. Z FDS przewidziano 900tys. zł. po450tys. zł wykładają powiat bytowski oraz gmina Lipnica. (ang) totmr Smieciowisko na placu Krofeya Plac Krofeya w Bytowie to ulubione miejsce wieczornych spotkań młodych miłośników motoryzacji. Niestety, to co pozostawiają po nocnych rozmowach widać dopiero rano. - Gdy przechodzę przez plac w poniedziałek rano, aż nie mogę wytrzymać z nerwów - mówi starszy mężczyzna. - Aż żal mi tych osób, które muszą sprzątać po młodzieży, nudzą się, przez koronawirusa wszystko jest pozamykane. Jeżdżą po mieście, a śmieci wyrzucają tu, albo nad jeziorem Jeleń, gdzie jest kolejny duży parking. Najgorzej jest po weekendzie -mówi jedna z osób sprzątających miasto. - Śmieci trafiają nie do kosza, ale obok. Ciężko im wrzucić papiery, puszki i opakowania po hamburgerach do pojemnika. Teren jest sprzątany systematycznie. - Ale to walka z wiatrakami -mówi kolejna kobieta. - Wie pani, że nawet pety z popielniczek wyrzucają na plac? (ZIDA) .-К'-'"- fczniowie uczcili Dzień Jedności Kaszubów Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 5 w Bytowie uczcili Dzień Jed ności Kaszubów. Podczas zajęć na świetlicy szkolnej pod opieką Sylwii Stachańczyk-Piłat dzieci malowały talerze, pisanki i wyrobiły zakładki we wzory kaszubskie. Słuchały także kaszubskiej muzyki, poznały godło i flagę. Od 2004roku 19 marca obchodzony jest uroczyście jako Dzień Jedności Kaszubów, stanowiąc okazję do prezentacji kaszub- skiego dorobku i trwania przy wartościach. Upamiętnia pierwszą wzmiankę o Kaszubach w bulli papieża Grzegorza IX z dnia 19 marca 1238 г., w której książę szczeciński został zatytułowany „księciem Kaszub". (zida) latka Wnętrze dworca robi wrażenie Na facebookowęj grupie Nasza Ustka opublikowano zdjęcia z wnętrza wyremontowanego us-teckiego dworca kolejowego. Trzeba powiedzieć, że wygląd pomieszczeń robi wrażenie. Przypo- JE ? J11 So i"5* Sr f i & ■ Si* VVÄ5®: Г mnijmy, budowa węzła przesiadkowego w Ustce to duża inwestycja. Umowa przewiduje kapitalny remont dworca PKP oraz budowę dworca autobusowego. Budynek dworca kolejwoego w Ustce po-wstałw1910 roku. W czasie stu lat z górą przechodził jedynie powierzchowne remonty, (msur) ' \ Ct — i*: Miastko Nowe alejki polbrukowe na cmentarzu Trwają prace przy budowie nowych alejek na cmentarzu komunalnym w Miastku. -To kontynuacja robót. Chodzi o dwa nowe odcinki, razem około 100 metrów bieżących - mówi Kazimierz Kozieł, naczelnik Wydziału Rozwoju Gospodarczego w Urzędzie Miejskim w Miastku. Koszt prac wynosi prawie 100 tysięcy złotych. Roboty wykonuje firma Eko-lnstal. (ang) ©® Bytów Wandale zaatakowali plac zabaw na Jeziorkach Bytowska radna Katarzyna Januszewska-Lisińska twierdzi, że plac rekreacyjny na Jeziorkachwyjąt-kowo upodobali sobie wandale. -Altanka była zdemolowana już kilka razy - twierdzi. - Raz zniszczyli dach, dorwałam jednego chuligana, pojechaliśmy do sklepu kupiłam papę i razem naprawialiśmy. Potłuczone butelki o kamienie, czy zniszczone ławki to norma. W całej tej mojej frustracji dochodzę do wniosku, że chyba nie ma sensu walczyć o głosy w budżecie obywatelskim, gdyż za każdym razem jest coś zniszczone. Tym razem miałto być nasz jeziorkowy magazyn na ławki i inne przedmioty, które zdążyliśmy już zakupić i upychamy w prywatnych garażach. Na szczęście nie zdążyliśmy jeszcze niczego tam wstawić. Znając życie skończy się likwidacją szopki, która kosztowała nas ok 5 tysięcy. Jeszcze raz apeluję do sprawców, by wykorzystali swój nadmiar energii w inny sposób (kilka kroków dalej j siłownia), a mieszkańców oraz gości, by dzwonili na policję gdy tylko zauważą bądź usłyszą coś niepokojącego. Pozwalając na takie zachowanie musimy liczyć się z tym, że plac zabaw powoli będzie straszył, a nie zachęcał do odwiedzin. Na Jeziorkach jest monitoring, ale przez plac zabaw przewija się tyle ludzi, że trudno stwierdzić kto jest sprawcą, poza tym kamery nie wszędzie sięgają. - Chciałam, aby obraz z kamer był ogólnodostępny, na stronie osiedla lub urzędu miejskiego, niestety ratusz zasłania się RODO - mówi radna. -Apeluję do policji, aby chociaż raz dziennie odwiedziła nasz plac. Może w końcu młodzież się przestraszy > zacznie zachowywać się normalnie. (zida) 10 Zbliżenia Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 23.03.2021 „Czarna śmierć", „doktorzy zarazy" i świat bez szczepień ■Z* * Maria Mazurek nwamazurek@polskapre55.pl Historia Paradoksem jest że właśnie teraz -gdyłudzkość, po latach spokoju, boleśnie przypomina sobieontszczyoełskiejjsile chorób zakaźnych-ruchy antyszczepionkowe mają się tak dobrze.jak nigdy. Czy na pewno chaetoyśmy wrócić do świata przed szczepieniami? Choroby zakaźne nękają ludzkość od zawsze. Na mumii jednego z egipskich faraonów, który panował 12 stuleci przed Chrystusem, naukowcy znaleźli zmiany łudząco przypominające te ospowe. Dwa wieki przed naszą erą tajemnicza choroba zakaźna - uczeni spierają się, czy była to ospa, tyfus, a może wąglik - zabiła co czwartego mieszkańca Aten. W XIV wieku „Czarna Śmierć" (prawdopodobnie dżuma) wpędziła zaś do masowo wykopywanych gro-' bów 1/3 Europejczyków... Ale nie trzeba wcale sięgać do kart odległej historii, by uzmysłowić sobie, jak podstępnym i trudnym przeciwnikiem są bakterie i wirusy. Ci z Czytelników, którzy chodzą po świecie na tyle długo, by pamiętać powykrzywiane od choroby Heinego-Medina (wywoływanej przez wirus polio) ciała i obrazy „żelaznych płuc" - metalowych, przerażających tub, w których umieszczało się chorych - mogą po prostu wrócić do wspomnień. Doktorzy zarazy Długi płaszcz, kapelusz, buty z koziej skóry i upiorna, zakrywająca całą twarz maska z ptasim dziobem, wypełniona wonnymi ziołami (bo „złe" - jak wówczas wierzono - ucieka przed silnymi aromatami). Tak ubrany był „doktor zarazy", jak nazywano przedstawicieli profesji, która pojawiła się w XV-wiecznej Europie. W zasadzie, gdyby się przyjrzeć, strój wcale nie odbiegał aż tak bardzo od tego, w którym dzisiejsi medycy zajmują się pacjentami z COVID-em. Już w średniowieczu - na długo przed tym, jak zrozumieliśmy, czym są i w jaki sposób roznoszą się drobnoustroje - dżumowi lekarze podejrzewali, że w „morowym powietrzu" czai się zaraza. Doktorzy zarazy - często wcale nie lekarze, tylko łakomi na pieniądze straceńcy - zajmowali się przede wszystkim (ale nie tylko) chorymi na dżumę. Yersinia pestis - bo tak nazywa się bakteria wywołująca tę chorobę - bezlitośnie atakowała mieszkańców Europy jeszcze kilka razy po „Czarnej Śmierci". Europejczycy przez stulecia chorowali również na ospę. WXVTII wieku sytuacja stawała się coraz bardziej zatrważająca -być może na skutek przeobrażeń wirusa, a może przez zmianę stylu życia i rozwój miast. Ospa szalała, zbierając śmiertelne żniwo wśród dzieci. Umierało 80 procent zakażonych. To groziło katastrofą demograficzną: istniało zagrożenie, że wymrze całe pokolenie Europejczyków. Już pod koniec ХУШ wieku -kiedy nie istniała jeszcze przecież wirusologia, nawet podwaliny pod nią - w Europie zaczęto walczyć z ospą za pomocą czegoś, co możemy uznać za prymitywną szczepionkę. Brytyjski lekarz, Edward Jenner,zauważył,żedo-jarki, które zaraziły się krowią ospą, nie chorują później na ospę prawdziwą. Pokrowiance zostawały za to szpecące krosty, które Jenner zaczął pobierać i wstrzykiwać innym pacjentom. Okazało się, że jego metoda chroni przed zakażeniem śmiertelną chorobą. Na nowoczesną szczepionkę przeciw ospie ludzkość musiała jeszcze wprawdzie poczekać, ale Jen-nera z całą pewnością można uznać za ojca wakcynologii (bo tak nazywa się nauka zajmująca się szczepieniami). Aqua mortis Dziś z kiłą, zwaną też syfilis, dość nieźle radzimy sobie za pomocą antybiotyków, ale przed wynalezieniem penicyliny- ana wielkie odkrycie Fleminga musieliśmy czekać przecież do 1928 roku - syfilis zabijał Europejczyków w okrutny, wręcz odczło-wieczający, sposób. Choroba zaczyna się od niegroźnych zmian skórnych, które z czasem stają się coraz bardziej szpecące. Potem dochodzi Lekarze uznali, że ludzie chorują na kiłę, bo... się myją. Więc przestano się myć do porażenia układu nerwowego. Twarz chorego się wykrzywia, ciało deformuje, nie ma się kontroli nad własną fizjologią, pojawiają się dziwne zachowania. Syfilis atakuje ciało i umysł. Odbiera godność i kontrolę. Uważa się, że kiła przypłynęła do Europy wraz z żeglarzami Krzysztofo Kolumba, choć niektórzy dopatrują się jej wizerunku na ołtarzu Wita Stwosza, który powstał przecież wcześniej. Tak czy inaczej: swoje okrucieństwo pokazała dopiero na przełomie XVi XVI wieku. Początkowo wierzono, że kiła roznosi się... przez mycie, dlatego apelowano o unikanie łaźni, wówczas bardzo popularnych. W samym Krakowie - przecież zamkniętym wtedy w obrębie Plant - takich łaźni (koedukacyjnych, bardzo wesołych) było kilka. Kościół grzmiał, ale ludzie chętnie do nich chodzili, prze-chodząc przez Rynek przepasani samymi ręcznikami - nie tylko po to, żeby się wymyć, ale również skorzystać z innych ciele-snychuciech, łącznie z tymi najbardziej bezwstydnymi. Lekarze, zamiast powiązać rozprzestrzenianie się syfilis (dziś wiemy, że przenoszone drogą płciową) z aktami nierządu, powiązali je z zabiegami higienicznymi. Mówiło się o „aqua mortis", czyli wodzie śmierci. Dwory w całej Europie zrezygnowały z mycia - temu zawdzięczamy zresztą perfumy (woda różana przestała wystarczać, by zabić odór niemytych ciał). Pogrzeb za życia Chorobą nie tak okrutną - za to okrutnie stygmatyzowaną - był trąd. W każdym szanującym się mieście stało izolatorium dla trędowatych - w Krakowie u zbiegu Kopernika i Westerplatte. Gdy ktoś miał jakiekolwiek większe zmiany skórne, zbierała się komisja (w składzie był nie tylko lekarz, ale też ksiądz i przedstawiciel miasta) i orzekała: trędowaty czy nie. Jeśli orzekła, że trędowaty, odprawiano uroczyste nabożeństwo pożegnalne (jak pogrzeb, tylko za życia) i zamykano, na resztę dni, w izolatorium. Chory Gub rzekomo chory) miał też drugie wyjście: odziać się w jaskrawe ubrania (żeby być z daleka widocznym), wziąć ze sobą kołatkę lub dzwonek (żeby dawać znać, że nadchodzi) i wędrować gdzieś z dala odludzi, ko- isgäB-1®* ль 'V II 1* Epidemia wirusa polio dotknęła świat w pierwszej połowie XX wieku. Pacjentów umieszczano w tzw. „żelaznych płucach" ściołów, studni. Z dala od życia. Niektórzy, z litości, zostawiali takim trędowatym wędrowcom resztki jedzenia. Za ukrywanie choroby groziła kara śmierci. Natychmiastowej. Wielcy ludzie, wielde odkrycia Dwóm XIX-wiecznych, nienawidzącym się naukowcom - Francuzowi Ludwikowi Pasteurowi i Niemcowi Robertowi Kochowi (który pracował jako lekarz w Wolsztynie, niedaleko Poznania) - zawdzięczamy odkrycie świata mikrobów, odpowiedzialnych za choroby zakaźne. Szkot Aleksander Fleming odkrył zaś penicylinę. Wojna ludzkości ze śmiercionośnymi bakteriami wciąż trwa (i pewnie trwać będzie zawsze), ale to odkrycie - i idące za nim wprowadzenie antybiotyków do leczenia - dało nam przewagę. Jeśli zaś chodzi o wirusy, przewagę przyniosły szczepionki. Twórcą pierwszej nowoczesnej szczepionki dla ludzi -przeciw wściekliźnie - był również Pasteur. Ale i polscy uczeni mają wielkie zasługi dla wakcynologii. Odo Bujwid - krakowianin, budowniczy tutejszych wodociągów, uczeń Pasteura i Kocha - z powodzeniem zajmował się ulepszaniem szczepionek. Rudolf Weigl - lwowski uczony o skomplikowanym rodowodzie (urodził się w niemieckiej rodzime, ale ojczym, z którym bardzo się kochali, był Polakiem) - stworzył zaś szczepionkę na tyfus. W1939 roku Niemcy zaproponowali mu podpisanie listy narodowościowej w zamian za pomoc w otrzymaniu Nobla. Odpowiedział, że jest Polakiem. Weigla chcieli „podkupić" też Rosjanie. I tym razem bezskutecznie. Hilary Koprowski - polski żyd, który po wojnie pracował w Ameryce - stworzył zaś pierwszą na świecie szczepionkę przeciw polio. To w dużej mierze jemu zawdzięczamy zahamowanie epidemii Heinego-Me-dina Co więcej, Koprowski przez żelazną lmrtynę dostarczył do Polski kilka milionów dawek tej szczepionki. Nigdy nie zdradził, jak mu się to udało. Na polską szczepionkę przeciw COVID jeszcze poczekamy. To że na rynku jest już kilka innych szczepionek przeciw ko-ronawirusowi (nawet, jeśli zdecydowanie za mało) - i tak jest wielkim triumfem nauki. Nawet koronasceptycy i an-tyszczpeionkowcy nie chcieliby chyba wrócić do świata przed szczepieniami i antybiotykami. ©® Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 23.03.2021 Zbliżenia 11 Fliperzy w natarciu. Jedni pudrują trupa, a inni z sercem rewitalizują Sławomir Bob be slawomir.bobbe@polskapress.pl Mieszkania ' b un Jak nikt inny potrafią znaleźć okazję na rynku nieruchomości, wejdą z pieniędzmi w największego budowlanego „trupa", jeśli tylko dostrzegą w nim potencjał. Jedną transakcję mogą zamknąć z kilku-dziesięciotysięcznym zyskiem. choć najcieplej wspominają „strzały", na których zarobili tysięcy kilkaset. Fliperzy nie bawią się w wynajem mieszkań - tu chodzi o to. by tanio kupić i drogo sprzedać. Pandemia koronawi-rusa uderzyła w rynek nieruchomości. Straty notują zwłaszcza ci, którzy swój biznes opierali na najmie mieszkań dla studentów czy pracowników z zagranicy. Oczy inwestorów, którzy ciągle posiadają gotówkę, skierowały się więc na inne sposoby zarabiania. Na atrakcyjności zyskuje flipowanie mieszkań - rzecz tyleż ryzykowna, co dająca szansę na potężne zarobki. - Przedział potencjalnych zysków jest naprawdę spory, zależy jednak od wielu czynników. Dla jednych zadowalające będzie 15 tysięcy złotych, inni uznają, że lOO tysięcy złotych to odpowiednia kwota - podkreśla pan Paweł, właściciel firmy mieszkaniepod-klucz.com. Wtóruje mu Martyna Szczawińska, lider oddziału Stowarzyszenia Mieszkanicznik w Toruniu. - Takie minimum, dla którego transakcja ma sens, to zarobek około 15 tysięcy złotych w trzy miesiące. Flipowanie - ryzyko, które się opłaca Co oznacza flipowanie nieruchomości? W wielkim skrócie i uproszczeniu można je określić zasadą „kup tanio, sprzedaj drogo". Sposobów na flipa jest wiele. Są tacy inwestorzy, którzy kupują nieruchomość jeszcze na etapie dziury w ziemi w atrakcyjnej lokalizacji, a potem sprzedają cesję nieruchomości korzystając ze wzrostu cen w okolicy. Inni starają się kupić tanio - na przykład na przetargach czy licytacjach komorniczych i odsprzedać nieruchomość po cenie rynkowej. Doświadczeni fliperzy operują również na rynku pier- -у-Г'» i Щжш. * и frrr i К ' » "ii. " I Щ» "Щ j,r'i "i Шз i iflPl в ^ nfff! ЛВм! ШШШШ "SJ ■ » . "WłMUF* f *п - Wielka płyta, o ile można kupić w niej tanie mieszkanie, to zawsze dobry wybór dla początkujących we flipowaniu inwestorów - mówią specjaliści rynku nieruchomości wotnym - kupują mieszkania w stanie deweloperskim, a większą wartość nadają im, przygotowując atrakcyjne realizacje według dobrych wnę-trzarskich projektów, celując w segment premium. Najwięcej fliperów jednak zajmuje się zakupem nieruchomości poniżej ceny rynkowej, jej wyremontowaniem i odsprzedażą -oczywiście z solidnym zyskiem. Wszystkie te strategie łączy jedno - wiedza, którą trzeba posiąść, by interes się opłacał i kręcił. Ryzyko jest spore, abłąd na wczesnym etapie inwestowania może skutkować problemami, które będą się ciągnąć przez wiele lat. Czy warto zająć się flipowaniem? - Dla osób zaczynających interesować się flipowaniem miałbym właściwie dwie porady. Pierwsza to korzystanie z usług pośredników. Powszechna opinia głosi, że pośrednik „bierze pieniądze za nic". To oczywista nieprawda. Dobry, solidny pośrednik i sprawdzony notariusz pozwoli na uniknięcie wielu problemów, które stworzyć może nieudany zakup nieruchomości. Druga rada - zacząć od segmentu „średniego". W Bydgoszczy oznacza to na przykład wielką płytę w pewnych lokalizacjach, jak Wyżyny czy Wzgórze Wolności. Wielka płyta w tzw. systemie szczecińskim to pewna inwe- stycja. Można ją sprzedać za 250-350 tysięcy złotych, wszystko zależy więc od tego, za ile się kupi i ile włoży w modernizację - podkreśla pan Paweł. Wielką ostrożność przy wyborze pierwszej inwestycji zaleca również Martyna Szczawińska. - To, co dla jednych jest okazją, dla innych może być sporym kłopotem. Odradzam osobom, które dopiero wchodzą na rynek nieruchomości, zakupy starych kamienic. Potrafią być problemowe, zarówno pod względem prawnym, jakitechnicznym, dotego w takim mieście jak np. zabyt-kowy Toruń, dochodzą kwestie konserwatorskie - zauważa specjalistka. - Gdzie szukać okazji? Warto zacząć od kontaktów z ludźmi. Brzmi to może niedorzecznie, ale warto rozpuścić informacje, że szuka się nieruchomości do zakupu. Może nie od razu, ale po jakimś czasie odezwie się ktoś, kto będzie chciał sprzedać mieszkanie. Oczywiście, można przeszukiwać serwisy W widu miastach „dostawcami" tanich mieszkań są urzędy skarbowe i państwowe spółki. Mieszkań służbowych pozbywają się często PKP i kopalnie z ogłoszeniami. Tyle że robią to wszyscy i jest prawdopodobne, że ktoś kupi taką nieruchomość pierwszy. No i bardzo ważna kwestia - trzeba mieć gotówkę. Jeśli coś jest okazją, to czekać nie będzie. Sprzedający - gdy będzie miał do wyboru kupującego, który czeka miesiąc na decyzję kredytową i kogoś, kto położy gotówkę na stół, znacznie częściej wybierze tego drugiego - nie ma wątpliwości Martyna Szczawińska. Osoby szukające cenowych okazji pojawiają się nie tylko na licytacjach komorniczych. Tu trzeba mieć oczy dookoła gtowy, bo trafić można mieszkania z „dożywotnikami", działki ze służebnością czy udziały zamiast własności. W wielu miastach „dostawcami" tanich mieszkań są urzędy skarbowe, a także państwowe spółki. Mieszkań służbowych pozbywa się często PKP, specjalnie powołaną spółkę nieruchomościową mają również kopalnie, które poniżej cen rynkowych sprzedają mieszkania należące do upadających kopalni. - Zjawisko flipowania będzie na rynku zawsze. Wydarzenia związane z pandemią niewiele tu zmieniły. Okazje pojawiają się każdego dnia, doświadczeni fliperzy na pewno je znajdą. Natomiast obecny czas może być trudny dla tych, którzy chcą dopiero zacząć swoją przygodę z flipowaniem. Trzeba liczyć się z trudnościami i nastawić się na to, że wyniki nie muszą być tak spektakularne jak wcześniej - podkreśla Martyna Szczawińska. Pudrowanie trupa, czyli mieszkanie od flipera Wśród fliperów są też ludzie, którzy kierują się maksymalizacją zysków, nie stawiają na działania długofalowe. Transakcje z nimi są bardzo ryzykowne, o czym potrafią się przekonać kupujący. To działanie, które można nazwać pudrowaniem trupa. Po zakupie nieruchomości poddaje się ją pozornemu, ale efektownemu remontowi, który podbija cenę przed sprzedażą. Tak naprawdę jednak taka nieruchomość potrafi być zasadzką, a jej wady (techniczne, prawne) ujawniają się po zakupie. - Nasze stowarzyszenie podkreśla, jak istotna jest etyka w działaniach biznesowych. Dbamy o edukację naszych członków oraz wyraźnie zaznaczamy, które działania są nieetyczne i na które wśród członków stowarzyszenia nie powinno być miejsca - zapewnia Martyna Szczawińska. -Wraz z mężem inwestujemy w stare kamienice. To działanie synergiczne z inną naszą specjalizacją - home stagingiem (zwiększaniem wartości nieruchomości poprzez m.in. odpowiednie dekorowanie i meblowanie). Myślę, że ludzie, którzy we flipowaniu za cel biorą tylko zarobek, coś tracą. My widzimy w tym misję. To wspaniale móc obserwować, jak stara kamienica zyskuje nową jakość, jak można nadać jej nowe funkcjonalności, zastosować unowocześnienia i nowe technologie. W ten sposób zmieniamy również miejską rzeczywistość. Uważam, że warto zastanowić się, po co wchodzić we flipowanie. Czy tylko dla zysku? W mojej opinii warto to robić tylko wtedy, gdy będzie się w zgodzie ze sobą. Ślimaki w bydgoskim sądzie Co jest największym problemem w obrocie nieruchomościami w Bydgoszczy? Nie brak równowagi między popytem a podażą, nie kłopoty z dostępem do taniego kredytu czy gotówki. To ciągnące się miesiącami kwestie administracyjne w sądach. - Na zmiany w księgach wieczystych można czekać nawet 11 miesięcy. W kancelariach notarialnych mówią, że kwestie covidowe to tylko jedna z przyczyn. Problemem są braki w ludziach i organizacja pracy. Gdy sprawę prowadzi jeden referendarz i na przykład zachoruje, nikt go nie zastępuje, trzeba czekać, aż wróci. Tak nie da się normalnie prowadzić obrotu nieruchomościami. W takiej Warszawie, gdzie rynek jest przecież dużo większy, czeka się na zmiany trzy tygodnie - zauważa pan Paweł. ©® 12 Informator/kultura Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 23.03.2021 Dzień Teatru wirtualnie Kinga Siwiec kingaiiwiec@gp24.pl Zbliża się Międzynarodowy Dzień Teatru. Niestety przez wprowadzone w całym kraju obostrzenia nie będziemy mogli świętować go na żywo. Nie oznacza to. że święto zostało w tym roku zapomniane. Ośrodek Teatralny Rondo pokaże spektakl online. W sobotę, 27 marca, o godz. 18 na profilu teatru na Facebooku transmitowany będzie monodram Grzegorza Piekarskiego „Wyznania" w reżyserii Stanisława Miedziewkiego. - Jeansy, koszula w kratę, czapka z daszkiem, rower, gitara, młody, nowoczesny kapłan, który zadaje pytanie Bogu „dlaczego mnie powołałeś, przecież wiedziałeś, że nie wytrzymam". Nasz teatr wtrąca się w problem egzystencjalnego konfliktu między przestrzenią ducha i ucieleśnieniem natury ludzkiej a „opresją tradycji" - czytamy w opisie spektaklu. Monodram swoją premierę miał w październiku 2020 r. Udział w wydarzeniu online jest bezpłatny. Tęcza tworzy film - W najbliższą sobotę, razem ze wszystkimi ludźmi sceny - obchodzić będziemy Dzień Teatru. Chcielibyśmy, by jak najwięcej osób, dla których ten ro- С W najbliższą sobotę, 20 marca, na profilu Teatru Rondo na Facebooku transmitowany będzie monodram „Wyznania" dzaj sztuki jest ważny, dołączyło do nas i pokazało czym dla nich jest teatr. Nagrajcie krótki film, który będzie częścią tego co tu widzicie. Na kartce napiszcie ciąg dalszy zdania -Teatr to... Wasze myśli zbierzemy w jeden film. I pokażemy w Dniu Teatru - czytamy na profilu Teatru Tęczy na Facebooku. Film ma być prosty i krótki - na kartce piszemy czym dla nas jest teatr - wystarczy jedno słowo. Później kartkę „podajemy" dalej, zbliżając ją do obiektywu. W filmie zachęcającym do aktywizacji zobaczymy dokładnie, jak to zro- bić. Wideo nagrane w poziomie należy załączyć jako komentarz do postu na Facebooku lub wysłać na adres: pro-mocja.tecza@gmail.com do 25. marca. Organizatorzy proszą, aby dołączyć zgodę na publikację. Wirtualny spacer Nie wiadomo, kiedy teatry wrócą do grani na żywo. Na razie lockdown zapowiedziany jest do 9 kwietnia, ale rząd może zdecydować o jego przedłużeniu. Stęsknieni sceny widzowie mogą wybrać się na wirtualny spacer po nowej siedzibie Nowego Teatru. Poprzez współpracę Nowego Teatru i Pracowni Digitalizacji Miejskiej Biblioteki Publicznej w Słupsku powstał wirtualny spacer po obiekcie. Dzięki użytej technologii możemy zwiedzić cały budynek -a więc mamy szansę zobaczyć więcej, niż udałoby nam się podczas wizyty w teatrze. Wirtualny spacer zabierze nas w miejsca, do których w normalnie nie pozwolono by nam zajrzeć - garderobę, hotel dla aktorów i współpracowników teatralnych, przejście na scenę... Aby to zrobić należy odwiedzić stronę www.biblio-tekacyfrowa.eu. ©® POGODA Pogoda dla Pomorza Krzysztof Ścibor Biuro Caivus^ Wtorek 23.03.2021 | | Nad Pomorze dociera suche powietrze znad zachodniej Europy. W ciągu dnia będzie pochmurno z przejaśnieniami i bez opadów. Temperatura max do 6:10°C. Wiatr z zachodu, słaby i umiarkowany. W nocy ° b ez opadów i przymrozków. Jutro pochmurno z przejaśnieniami i cały czas sucho. Temperatura max do 6:9 °C. Wiatr słaby z zachodu. Dopiero w sobotę prognozowany jest deszcz z przerwami. Stan morza (Bft) Siła wiatru (Bft) Kierunek wiatru 3-2 Ä4 1020 hPa И Łeba OB Wtadystaw0w° КШ 0 S °Ustka p Wejherowo Lębork Htf Pogoda dla Polski ♦ Ф 25 km/h 4 o Kołobrzeg Darłowo 0 Ш Sławno O ■ SŁUPSK !X:*4 Ka&izy 5 GDAŃSK ns Świnoujście o Rewal .....°ш Ш Połczyn-Zdrój Bytów Щ Człuchów Kościerzyna Ф- *39 1 Ф $ 35 cm # 0 cm SZCZECIN O EU o Stargard Drawsko Pomorskie шг 20 km/h МШ 1 «0» i ф ! 4BP | ф ! 4E9* i 9° 12° 10° 11° O . o O pochmurno , mżawka ciągły śnieg z deszczem Ф pogodnie zachmurzenie umiarkowane przelotny deszcz przelotne deszcze i burza . ciągły deszcz ciągły deszcz i burza .. przelotny śnieg mgła у marznąca mgła śliska droga °| temp. w dzień ca temp. w nocy - • pochmurno , mżawka ciągły śnieg z deszczem ciągły śnieg przelotny śnieg z deszczem marznąca mżawka marznący deszcz -f-* zamieć śnieżna 4 opad gradu \ kierunek i prędkość wiatru temp. wody . grubość pokrywy śnieżnej lOllhPa ciśnienie i tendencja аа smog Gdańsk 7 " 9 e Kraków 6 ° 7 ° 4P Lublin 5 0 7 ° Ф Olsztyn 8 ° 7 ° W Poznań 8 • 10° W Toruń 8 0 8 ' 4P» Wrocław 7 * 9 0 ■W Warszawa 8 ° 9 " W Karpacz 4 ° 6 0 w Ustrzyki Dolne 3 ° 5 0 4P Zakopane 1 ° 1 ' $ 35 cm # 0 cm ciągły śnieg przelotny śnieg z deszczem marznąca mżawka marznący deszcz -f-* zamieć śnieżna 4 opad gradu \ kierunek i prędkość wiatru temp. wody . grubość pokrywy śnieżnej lOllhPa ciśnienie i tendencja аа smog INFORMATOR SANEPID Słupsk 60S 205 830 Człuchów 791220895 Lębork 604755717 Bytów 736333550 i cafe KOMUNIKACJA Słupsk: PKP П8 000; 2219436. PKS59 84242 56; dyżurny ruchu59 843Л10; MZK59 848 93 06; Lębork; PKS 59 86219 72; MZK598621451; Bytów: PKS 59 822 22 38; Człuchów: PKS 59 834 2213; Miastko: PKS 59 8572149. шшатшшвшшж t шмшь амии if m iih——иваа DYŻURY APTEK Słupsk .DOM LEKÓW". ul. Tuwima 4,tel. 59 842 4957 Ustka___ Stokrotka, ul. Darłowska 7a, tel. 605 352 090 Bytów CENTRUM ZDROWIA, ul. Ks. dr Bernarda Sychty3 Miastko_ Nova, ul. Kazimierza Wielkiego 24, tel. 59857 6732 Człuchów Dbam o zdrowie, ul. Sobieskiego 1, teł. 736 697918 Lębork__ Gemini, ul. Staromiejska 17, tel. 59 84122В USŁUGI MEDYCZNE Słupsk: Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Janusza Korczaka, ul. Hubakzyków 1, informacja telefoniczna 59 846 0100 Ustka: Wojewódzki Szpital Specjalistyczny, ul. Mickiewicza 12. tel. 59 814 69 68; Poradnia Zdrowia P0Z, ul. Kopernika 18, tel. 59 8146011; Pogotowie Ratunkowe - 5981470 09 BytÓW:_ Szpital, ul. Lęborska 13, tel. 59 822 85 00; Dział Pomocy Doraźnej Miastko. tel. 59 85709 00 Człuchów: Centrum zdrowia, ul. Szczecińska 13, tel. 59834 3142 Miraculum. ul. Grunwaldzka 18. tel. 59 862 2477 WAŻNE Słupsk: Pofcja997: ul. Reymonta, tel. 59 848 0645; Pogotowie Ratunkowe999; Straż Мкрка986;598433217; Straż Gminna598485997; Straż Pożarna998,- Pogotowie Energetyczne 991; Pogotowie Gazownicze992; Pogotowie Ciepłownicze993; Pogotowie Wodno-Kanaiizacyjrie994; Stiaż Miejska alami986: Ustka 598146761697 696498; Bytów 598222569; Oogótopobkąinfbfinia SENIORA 22 50511 Л. Lokalny ośrodek pomocy społecznejwTwoim mieście skontaktuje się z Totą ustali Twoje potrzebyi przydzieli pomoc. Tu zrobisz wymaz Akademia Pomorska przy uL Westerplatte czynny od poniedziałku do soboty w godzinach 10-13. tel. 58727 05 05 od poniedziałku do piątku w godzinach 9-15, w weekendy - 9-12. Z badania może skorzystać każdy, kto zaobserwował u siebie niepokojące objawy mogące świadczyć o zarażeniu koronawirusem. Badanie jest bezpłatne. Punkt pobrań przy SOR na uL Hubakzyków czynny siedem dni w tygodniu w namiocie rozstawionym przed SORwgodz. 7 -15. Tel. 59 846 0102 lub59 846 0490. Punkt pobrań przy uLTuwima23 Działa od poniedziałku do piątku wgodz. 14.30-17.30 oraz w sobotę i niedzielę w godz. 8.00-11.00, tel. 661621569 USŁUGI POGRZEBOWE HERMES, uL Obrońców Wybrzeża 1 (całodobowo). teL598428495.604434441. Winda i baldachim przy grobie. KALLA i&AimB Krajowej 15. teL5984281 96i601928600- całodobowa Peina oferta pogrzebowa. HADES uL Kopernika 15, całodobowo, teL 598429891601663796. Winda i baldachim przy grobie. AUTOPROMOCJA ■KjjggJ Czytaj tak, jak lubisz gp24.pl Ej24.pl Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 23.03.2021 Dom 13 Rząd szykuje zmiany dla wspólnot i spółdzielni. Czy tym razem się uda? Jak bumerang powraca pomysł, żeby prezesa spółdzielni wybierak) walne zgromadzenie Przemysław Zańko przemyslaw.zanko@polskapress.pl Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii chce rewolucyjnych zmian w prawie dotyczącym spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych. Projekt nowych przepisów zakłada m.in. wybór zarządu spółdzielni przez walne zgromadzenie i łatwiejsze pozbywanie się dłużników ze wspólnot. Problem w tym, że to już kolejna próba wdrożenia reform, o których mowa od 2012 r. O licznych problemach związanych z funkcjonowaniem spółdzielni mówi się od lat. Najczęściej chodzi o tak zwanych wiecznych prezesów, którzy bardziej są zainteresowani prywatnym zyskiem niż losem mieszkańców rządzących przez całe dekady. A jest to zysk niemały - według „Gazety Wyborczej" niektórzy prezesi spółdzielni mieszkaniowych w 2019 r. zarabiali miesięcznie nawet 11-34,5 tys. zł brutto. Mieszkańcy bloków często skarżą się też na bezczynność spółdzielni, która np. latami nie przeprowadza koniecznych remontów albo nie reaguje na przesyłane pisma. Taka sytuacja potrafi np. skutecznie zablokować wykup mieszkania spółdzielczego. Wielu mieszkańców chciałoby też większej jawności, jeśli chodzi o finanse spółdzielni i nakładane na właścicieli lokali opłaty. Dziś bowiem osobom chcącym dotrzeć do pewnych dokumentów i informacji często rzucane są kłody pod nogi. tr: tj „J- «w я §m !i łf St» и Hi ! us s* «; « " u !*' $5* ■ш il li 8t« •' 5 ЯК fi*' * л Я 5ПШ, «В w Щ ,9 ; . Mimo wielu prób poprawy sytuacji problemy ze spółdzielniami mieszkaniowymi trwają od lat Koniec „wiecznych prezesów*? Wiele z tych problemów ma rozwiązać planowana nowelizacja ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Jak podał „Dziennik Gazeta Prawna", minister rozwoju Jarosław Gowin chce, żeby nowe prawo zaczęło obowiązywać z początkiem 2022 Г. Największą planowaną zmianą jest propozycja, żeby zarząd spółdzielni wybierały nie rady nadzorcze, a członkowie spółdzielni podczas walnego zgromadzenia. Przewidziano także sposób na „wiecz- nych prezesów" - dziś prezesi pełnią swoją funkcję aż do odwołania, natomiast po zmianach w prawie byliby wybierani na 5-letnie kadencje. Oba rozwiązania dałyby mieszkańcom bloków większy wpływ na funkcjonowanie spółdzielni. Ma się także pojawić możliwość głosowania pisemnego poza walnym zgromadzeniem. Dałoby to szansę na udział w życiu spółdzielni osobom, które na przykład mają trudności z poruszaniem się bądź z różnych powodów nie mogą dotrzeć na tradycyjne głosowanie. Walka z dłużnikami i inne zmiany Nowelizacja ustawy zakłada także automatyczne przyznawanie członkostwa w spółdzielni osobom posiadającym lokale na gruncie o nieuregulowanym stanie prawnym (dziś jest z tym duży kłopot). Zakłada się również przywrócenie członkostwa właścicielom mieszkań, którzy przestali należeć do spółdzielni w wyniku błędów reformy z 2017 r. Dla mieszkańców bloków istotna jest też zapowiedź, że po zmianach w prawie ułatwiony będzie dostęp do waż- nych dokumentów. Spółdzielnie musiałyby m.in. publikować je w intemecie oraz pozwolić na wykonywanie fotokopii dokumentacji przez osoby zainteresowane, czego dziś często odmawiają. Ważne zmiany miałyby również czekać wspólnoty mieszkaniowe. Przede wszystkim łatwiejsze ma stać się pozbywanie się ze wspólnoty uciążliwych dłużników, którzy dziś wykorzystują luki w prawie, by latami nie płacić. Inne planowane usprawnienia dotyczyć mają m.in. sposobu zbierania głosów przez zarząd oraz kwestii dotyczących ustanawiania odrębnej własności lokali. Pomysł wraca jak bumerang Z punktu widzenia mieszkańców bloków planowane zmiany w prawie należy ocenić na plus. Problem wtym, że tego typu propozycje, zwłaszcza dotyczące prezesów spółdzielni, pojawiają się już od lat. Podobny projekt ustawy zgłosili np. w 2012 r. posłowie PO: -(...) Prezesa spółdzielni nie będzie jak obecnie powoływała rada nadzorcza, tylko walne zgromadzenie - pisała w kwietniu 2012 r. „Rzeczpospolita". Od tamtej pory pomysł powracał co kilka lat. Przykładowo w 2017 г., jak podawała „Wyborcza", członkowie klubu Kuldz'15 proponowali, by prezesem spółdzielni można było zostać tylko na dwie 3-letnie kadencje. Z kolei w 2019 r. „Fakt" opisywał pomysł senator Lidii Staroń, by prezesów i resztę zarządu wybierało walne zgromadzenie na czteroletnie kadencje. W czerwcu 2020 r. „Rzeczpospolita" pisała z kolei o projekcie reform od Ministerstwa Sprawiedliwości, cytując wiceministra Sebastiana Kaletę: - Rozważamy możliwość zmiany w zasadach powoływania zarządów, w tym prezesów spółdzielni. Obecnie o tym, kto zarządza spółdzielnią, decydują rady nadzorcze. Rozważamy, by decydowało walne zgromadzenie, czyli jej członkowie. Jak zatem widać, pomysł powraca niczym bumerang już od dziewięciu lat. ©® W czasie pandemii trudniej zbudować dom. Z czym najczęściej się zmagamy? Przemysław Zańko pr7emyslaw.zanko@polskapress.pl Serwis Oferteo.pl przeprowadził badanie wśród550osób, które w2020r. budowały dom. 60 proc. z nich miało problemy w urzędach, a co trzeci inwestor musiał jeszcze raz przemyśleć budżet. Pandemia sprawiła, że 36 proc. ankietowanych miało kłopoty finansowe wpływające na budowę. 2 proc. znalazło się w najtrudniejszej sytuacji, tracąc źró- dło dochodu. 15 proc. budujących miało z kolei trudność z uzyskaniem kredytu w banku. Jako jeden z najczęstszych problemów utrudniających budowę wymieniano stres i niepewność (19 proc.). Budującym przeszkadzała też biurokracja. Pandemiczne obostrzenia utrudniły np. kontakt z urzędnikami - aż 60 proc. badanych miało z tym kłopot. Do tego 43 proc. doświadczyło problemów przy załatwianiu formalności związanych z budową. Żeby chronić zdrowie, Polacy częściej próbowali zała- twiać sprawy przez internet (21 proc.), telefon (16 proc.) lub korespondencyjnie (11 proc.). Nadal jednak ponad połowa ankietowanych (52 proc.) osobiście udawała się do urzędów. Nie tylko z urzędnikami współpracowało się trudniej. Inwestorzy często mieli ten sam kłopot m.in. z ekipą budowlaną (10 proc.), architektami (9 proc.) i dostawcami materiałów (8 proc.). Co piąty inwestor doświadczył trudności już na etapie szukania wykonawcy. Zarazem blisko 30 proc. ankietowanych twierdzi, że nie miało żadnych tego typu problemów. Budujemy inaczej Trudności z budżetem budowy, urzędami i fachowcami 4ijj5F a 36 proc. sprawiły, że 39 proc. badanych doświadczyło opóźnień na budowie. Inni w reakcji na pandemię postanowili przyspieszyć prace - tak zrobiło 11 proc. inwestorów. Natomiast połowa ankietowanych budowała w takim samym tempie jak wcześniej. Pandemia wpłynęła na to, jakie domy budowali Polacy. W 2020 r. 12 proc. inwestorów zdecydowało się na zmiany w projekcie. Z tego grona aż 36 proc. zrezygnowało z niektórych pomieszczeń w wymarzonym domu, żeby dopiąć bu- dżet. Inni, zamiast zmniejszać, postanowili powiększyć budynek: 27 proc. rozbudowało pro-jekt o dodatkowy taras, a 9 proc. dodało balkon. Można się domyślać, że chodziło o umożliwienie częstszego wypoczynku na świeżym powietrzu. Były też inne modyfikacje. 6 proc. badanych postanowiło mieć w domu osobne pomieszczenie do pracy zdalnej. Jako zmiany motywowane pandemią inwestorzy podawali też stworzenie osobnego wejścia do budynku oraz zwiększenie liczby okien. ©® 14 Rozmaitości/Drobne Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 23.03.2021 Polecamy nąjpiękniejsze trawy ozdobne do dużego i małego ogrodu Ogród Trawy ozdobne to prawdziwy przebój ostatnich lat. Podpowiadamy, jakie trawy ozdobne warto posadzić w ogrodzie i jakie warunki uprawowe trzeba im zapewnić. Jeszcze niedawno trawa ogrodowa kojarzyła się przede wszystkim z trawnikiem. Trawy ozdobne były niezbyt popularne i poza pojedynczymi miskan-tami lub mozgami, niewiele się działo. Jednak sytuacja zdecydowanie się zmieniła. Obecnie trawy ozdobne są jednym z absolutnych hitów w aranżacji ogrodów (podobnie jakhorten-sje). Jednak warto je docenić nie tylko ze względu na modę. Trawy są po prostu piękne, szczególnie kiedy kwitną. Ich kwiaty wprawdzie są bardzo niepozorne, jednak całe kłosy, z dekoracyjnymi plewkami, wyglądają bardzo efektownie. Poza tym zdobią trawy jeszcze długo po tym, kiedy przekwitną. Niekiedy utrzymują się niemal do kolejnej wiosny, a w zimowym ogrodzie prezentują się wyjątkowo efektownie. Kłosy traw są też bardzo wdzięcznym dodatkiem do bukietów, szczególnie suchych. Trawy ozdobne mogą mieć też kolorowe liście. Przebarwione na różne odcienie czerwieni, bordo, po niemal czarne. Ale mogą je też zdobić kolorowe pasy. Najczęściej biegną one wzdłuż liści, ale mogą też w poprzek (np. u miskanta odmiany Zebrinus). Trawy ozdobne - uprawa i zimowanie Wśród traw ogrodowych znajdziemy i gatunki wieloletnie, i jednoroczne. Są też takie, które teoretycznie są wieloletnie, ale nie są w pełni odporne na mróz. Wymagają więc solidnego zabezpieczenia na zimę, albo zimowania w chłodnych pomieszczeniach. Te oraz inne podstawowe informacje dotyczące uprawy, podajemy przy opisach poszczególnych gatunków. Jednak ogólną zasadą jest to, żeby trawy, szczególnie te bardziej wrażliwe, ścinać dopiero wiosną (delikatniejsze można też „wyczesywać" usuwając stare źdźbła spomiędzy nowych liści). Dobrym sposobem na zimowanie traw jest związanie ich liści w rodzaj chochoła. Można je także zapleść w jakiś rodzaj warkocza. Wygląda do bardzo efektownie, a wcale nie jest trudne. Takie chochoły czy warkocze lepiej chronią bryłę korzeniową przez mrozem niż liście i źdźbła zostawione luzem. Trawy ozdobne mają bardzo zróżnicowane rozmiary. Są wśród nich prawdziwe giganty, jak trawy pampasowe i niektóre miskanty, ale jest i sporo gatunków średnich rozmiarów, a nawet całkiem małych. Wiele też zależy od odmiany, bo nawet teoretycznie duże trawy mają odmiany karłowe. Te średnie i mniejsze z powodzeniem można uprawiać nie tylko w gruncie, ale też w donicach. ©® Katarzyna Laszczak Drobne Jak zamieścić ogłoszenie drobne? Telefonicznie: 94 347 3516 Przez internet ibo.polskapress.pl W Biurze Ogłoszeń: Oddział Ko a in: ul. Mickiewicza 24,75-004 Koszalin, tel. 94 347 3516,347 3511,347 3512, fax 94 347 3513 Oddział Sł «к ul. Henryka Pobożnego 19,76-200 Słupsk, tel. 59 848 8103, fax 59 848 8156 Ode ił Szczeci ul. Nowy Rynek 3,71-875 Szczecin, tel. 9148133 61,48133 67, fax 91433 48 60 RUBRYKI W OGŁOSZENIACH DROBNYCH: ■ NIERUCHOMOŚCI ■ FINANSE/BIZNES ■ HANDLOWE ■ NAUKA ■ MOTORYZACJA ■ PRACA i ZDROWIE i USŁUGI i TURYSTYKA i BANK KWATER i ZWIERZĘTA i ROŚLINY. OGRODY MATRYMONIALNE i RÓŻNE KOMUNIKATY i ŻYCZENIA /PODZIĘKOWANIA i GASTRONOMIA i ROLNICZE I TOWARZYSKIE Nieruchomości KUPIĘ mieszkanie do remontu, 609-499-555. М»Т4ТУг1 i I Fil tltlVtfl N 2-РОК z aneksem. Tel. 602387813 GK SZUKAM średniego pokoju do wynajęcia w domku. Tel 663304622 GARAŻE blaszane nowoczesne -drewnopodobne, 798-710-329 Handlowe MASZYNY URZĄDZENIA KUPIĘ minikoparkę, 609-499-555. MATERIAŁY BUDOWLANE RYNNY najtaniej, tel. 507-308-660 ZIEMIA POD TRAWNIK, KAMIEŃ DO DRENAŻU, PIASEK PŁUKANY, POSPÓŁKA, GRUZ KRUSZONY (KOSZALIN I OKOLICE) tel. 94 3140084,602466868. MATERIAŁY OPAŁOWE DREWNO opał. i kominkowe 792669632 DREWNO, 511-787-151. ABAKUS najchętniej wybierane biuro nieruchomości kupimy 1 lub 2 рок. mieszkanie Klienci wrócili z zagranicy, płacą GOTÓWKĄ ZADZWOŃ 661-841-555_ (obok Związkowca) tel. 661-841-555 www.abakus-nieruchomosci.pl 3 рок. loggia z garażem miejscem post. rej. Staszica 458 000,- do negocjacji m-m I p. loggia, 2 рок. 48 m2 263 000,- klucze w biurze 2 рок., 46 m2 loggia rej. Żeromskiego 233 000,- Motoryzacja OSOBOWE SPRZEDAM OPEL Astra, 1.6 benz+gaz, 690417297 OSOBOWE KUPIĘ AUTO skup wszystkie 695-640-611 USZKODZONE, ROZBITE KUPIĘ AUTOKASACJA ŚWIESZYN0-K0SZALIN Skup całych i powypadkowych 608 030 670, 608421479 A do Z skup-skupujemy każde pojazdy, płacimy nawet za wraki, oferujemy najwyższe ceny, 536079721 пннш Finanse biznes KREDYTY, POŻYCZKI KREDYT 50 tys. rata 545 zł RRSO 8,3%. Tel. 730 809 809 NOWE Pożyczki Słupsk, Sienkiewicza (róg Grodzkiej), 516593005 POŻYCZKI Koszalin 699186581 ZATRUDNIĘ DO opieki, do Niemiec do 1800 euro 73049 77 71 NIEMCY, operator koparki, murarze, cieśle, elektrycy: 730-011-300. OCHRONA Police, 604-630-556 POMERANIA Frucht Sp. z o.o. z siedzibą w Dziwogórze poszukuje elektryka z uprawnieniami elektr. do lkV. Wymagania: umiejętność odczytywania i analizy schematów elekt., obsługa elekt, urządzeń produkcyjnych, szaf sterowniczych i automatyki. Umowa na okres próbny z możliwością zatrudnienia na stałe. CV proszę nadsyłać na: info@ pomerania.pl POMERANIA Frucht Sp. z o.o. z siedzibą w Dziwogórze zatrudni Specjalistę ds. Sprzedaży. Wymagany Język Angielski w mowie i piśmie w stopniu dobrym, doświadczenie w handlu i logistyce oraz gotowość do wyjazdów delegacyjnych. CV oraz LM proszę przesyłać na: info@ pomerania.pl PRACA dla Opiekunów seniorów w Polsce z zamieszkaniem u podopiecznego. Wymagane doświadczenie w opiece. Promedica24: Tel. 797171668 ZATRUDNIMY agenta celnego. Wymagane uprawnienia, znajomość prawa celnego oraz dobra znajomość języka angielskiego. Tel. 605 763 529. Zdrowie ALKOHOLIZM - esperal 602-773-762 Usługi AGD RTV FOTO 59/8430465 Serwis RTV, LCD, plazma NAPRAWA RTV,wszystkie typy,anteny, bezpłatny dojazd, tel. 94/3457461. PRALKI Naprawa w domu. 603775878 BUDOWLANO-REMONTOWE CYKLINOWANIE bezpyłowe tel. 502-302-147. ELEWACJE i remonty 792669632 MALOWANIE dachów788-016-988 MALOWANIE remonty 500354255 GK USŁ. łazienki, hydraulika 696498391. INSTALACYJNE HYDRAULICZNE, tel. 607703135. SPRZĄTANIE strychów, garaży, piwnic, wywóz starych mebli oraz gruzu w big bagach, 607-703-135. ŚCINKADRZEW/PODNOŚNIK/ KOPARA/792669632 Turystyka ANGLIA, osoby + paczki, z adresu na adres, w każdy piątek, tel. 503 198 450 NIEMCY, HOLANDIA, BELGIA, codziennie z domu pod dom, Trans Glass Okonek, tel. 503198446,672669491 Różne ZŁOM kupię, potnę, przyjadę i odbiorę, tel. 607703135. Rolnicze PŁODY ROLNE ZIEMNIAKI bardzo wczesne Red Sonia, Vineta, pszenżyto, siano, słoma, 787552028. BESS SPRZEDAŻ brojlera 6 tygodniowego 789-255-662 Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 23.03.2021 Sport 15 Sousa ma pomysł na to. jak zagramy Hubert Zdankiewicz redakcj3@polskapress.pl Piłka nożna -Nie zapomnieliśmy tego, co trenowaliśmy przez wiele miesięcy. Każdy z nas wie. jak się poruszać i jak grać. Wskazówki będą. ale reszta zależy tylko od nas -mówi Robert Lewandowski przed czwartkowym meczem z Węgrami, którym repre-zentaqa Polski zainauguruje eliminacje do mistrzostw świata. Taktyka, brak czasu i koronawi-rusowe obostrzenia zdominowały poniedziałkowe spotkanie Roberta Lewandowskiego z mediami. Nie bez powodu, bo przed meczem w Budapeszcie nowy selekcjoner będzie miał tylko trzy dni na to, by przedstawić piłkarzom swoje pomysły na grę reprezentacji. A w zasadzie dwa, bo pierwszy (poniedziałkowy) trening był w całości otwarty dla mediów. Wątpliwe więc, by Paulo Sousa zdecydował się ćwiczyć na nim rozwiązania taktyczne, którymi planuje zaskoczyć naszych najbliższych rywali. Następca Jerzego Brzęczka plany ma ambitne, o czym nie omieszkał poinformować już media. Jednym z nich jest przejście na grę trójką w obronie. Nie wszystkim podoba się ten pomysł, bo takie ustawienie testował podczas poprzednich mistrzostw świata (w 2018 roku) Adam Nawałka i nie skoń- czyło się to dobrze: wystarczy przypomnieć sobie przegrany 0:3 mecz z Kolumbią. Lewandowski jest jednak optymistą. - Na dzień dzisiejszy na pewno jesteśmy bardziej gotowi do gry trójką w obronie. Teraz wyglądałoby to dużo lepiej niż wtedy - zapewniał podczas spotkania z mediami. - Czasu faktycznie jest mało, ale rozmowy na temat taktyki nie zaczynają się dopiero teraz. Nowy selekcjoner już wcześniej przedstawił nam swoje pomysły. Od pierwszego spotkania rozmawiamy o tym, jak chcemy grać. Przekaz był bardzo jasny i z każdym kolejnym „Węgrzy prezentują stabilną i równą formę, są poukładani taktycznie. Mogę powiedzieć tylko pozytywne rzeczy na ich temat" tygodniem narastał. Rozmów na zgrupowaniu będzie dużo, bo treningów będzie mało. Najważniejsze, by nie oczekiwać, żeby od razu wszystko funkcjonowało bez zarzutu. Koniec końców i tak kluczowe będą nasze indywidualne umiejętności. To od piłkarza zależy, czy będzie myślał o taktyce, czy o wykorzystywaniu swojego potencjału. My musimy grać dobrze, nawet jeżeli taktyka będzie nowa. Nie zapomnieliśmy tego, co trenowaliśmy przez wiele miesięcy. Każdy z nas wie, jak się poruszać i jak grać. Wskazówki będą, ale reszta zależy tylko od nas - podkreślał kapitan reprezentacji Polski. Dodał, że niespecjalnie martwił się spekulacjami na temat tego, czy będzie mógł zagrać w meczu z Anglią w Londynie. Nie było to pewne ze względu na przepisy związane z koronawirusem; z tego samego powodu pod znakiem zapytania stanął również występ Krzysztofa Piątka i Arkadiusza Milika. Ostatecznie cała trójka dostała jednak zielone światło na podróż do Anglii. - Faktycznie, temat wywołał wielkie zamieszanie. Ja się jednak w to nie angażowałem. Mecz z Anglią to trzeci mecz, pierwsze dwa (drugi z Andorą w Warszawie, 28 marca) na ten moment są ważniejsze. Poza tym byłem spokojny, że jednak zagram. Chciałem, żebyśmy zastanawiali się nad meczem z Anglią po tych dwóch pierwszych meczach, a nie teraz - stwierdził Lewandowski. - Od pierwszego spotkania z nowym selekcjonerem moż- na było odczuć jego pewność siebie, wiedzę i pomysł na to, jak będziemy grać - dodał snajper Bayernu pytany o to, jak wyglądało jego pierwsze spotkanie z Paulo Sousą. Następca Jerzego Brzęczka zaraz po swojej nominacji wybrał się do Monachium na spotkanie z kapitanem biało-czerwonych. Zostało to odebrane jako jasny przekaz, że chce mieć jak najlepsze relacje z największą gwiazdą reprezentacji. Jednym z głównych zarzutów wobec jego poprzednika było to, że nie potrafił wy- korzystać w pełni potencjału Lewandowskiego. - Czego brakowało wcześniej? Często byłem osamotniony z przodu, podania dostawałem daleko od bramki i ciężko było mi wykreować z nich sobie jakąś sytuację - przyznał nasz najskuteczniejszy napastnik. - Komfort z mojego punktu widzenia? Jak mam dużo piłek i sytuacji, to życzenie każdego napastnika - dodał, dopytywany o to, czego spodziewa się po współpracy z nowym selekcjonerem. Zaznaczył jednak, że nie ma co liczyć na zbyt dużo komfortu, bo rywale zawsze będą próbowali ustawiać taktykę tak, by było mu ciężej. - Jeżeli jednak ja będę mieć trudniej, to ktoś inny może mieć lżej. Musimy to świadomie wykorzystywać - zaznaczył. W meczu z Polską nasi rywale będą musieli radzić sobie bez kontuzjowanego Dominika Szoboszlaia z RB Lipsk. Lewandowski jest jednak zdania, że nie jest to poważne osłabienie. - Brak jednego zawodnika nie oznacza, że reprezentacja dużo traci. Węgrzy nadal mają wystarczająco dużo piłkarzy z odpowiednim potencjałem. Od pewnego czasu prezentują stabilną i równą formę, są poukładani taktycznie. Mogę powiedzieć tylko pozytywne rzeczy na ich temat - przyznał. W poniedziałek Lewandowski został odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski w dowód uznania osiągnięć sportowych. Odznaczenie wręczył mu prezydent RP Andrzej Duda. ©® Polacy za granicą. Z różnym skutkiem, ale prawie wszyscy grali w klubach PUka nożna Tomasz Dębek Twitter: @themback W ostatnich występach przed przerwą na mecze reprezentacji kilku zawodników powołanych przez Paulo Sou-sę błysnęło formą. Są jednak tacy, których sytuacja w klubach jest bardzo trudna. Kibice reprezentacji Polski długo musieli drżeć o to, czy na mecz zAngliąbędąmogli polecieć Robert Lewandowski, Krzysztof Piątek i Arkadiusz Milik. Wszystko na szczęście skończyło się dobrze. Gdybyśmy jednak nawet mogli wystąpić na Wembley tylko z Karolem Świderskim na „dziewiątce", napastnik PAOK-uudowodniłwweekend, że jest wformie. W pierwszej kolejce grupy mistrzowskiej strzelił gola przeciwko bezpośredniemu rywalowi w walce o wicemistrzostwo Grecji, AEK Ateny, a jego drużyna wygrała mecz 3:1. Wobec zniesienia obowiązku kwarantanny dla piłkarzy wracających z Wielkiej Brytanii do Niemiec trudno jednak wyobrazić sobie, żeby przeciwko Synom Albionu w ataku zagrał ktoś inny niż „Lewy". Napastnik Bayemu jest o krok od przejścia do historii Bundesligi. Do rekordu Gerda Mlillera, który przez prawie pół wieku wydawał się nie do pobicia (40 goli w sezonie), brakuje mu już tylko pięciu trafień, a do końca sezonu pozostało osiem kolejek. Po hat-tricku z VfB Stuttgart kibice i eksperci nie pytają już czy, ale kiedy Polak wymaże z piłkarskich kronik wyczyn legendarnego „Bombowca". Spośród powołanych na marcowe mecze bramkę zdobył jeszcze Grzegorz Krycho-wiak. Podobnie jak pozostali biało-czerwom z ligi rosyjskiej, nie grał on w weekend, ale już w czwartek. Na zgrupowanie „Krycha", Maciej Rybus, Sebastian Szymański i Rafał Augu- Krychowiak i pozostali Polacy z ligi rosyjskiej mieli kilka dni wolnego przed zgrupowaniem styniak powinni stawić się porządnie wypoczęci. Niektórzy z wybrańców Sousy odpoczynku mieli jedąak ostatnio zbyt wiele. Nieobecności w kadrach meczowych Kamila GlikaiArkadiuszaRecy tłumaczą zawieszenie za kartki stopera Benevento oraz choroba (według „La Gazzetta delio Sport" zapalenie ucha) wahadłowego Crotone. Kamil Gro-sicki nadal ma trudną sytuację w West Bromie, ale on w poprzednim tygodniu i tak by nie zagrał, bo jego klub pauzował we wszystkich rozgrywkach. Fatalnie wygląda za to pozycja Przemysława Płachety w Norwich. Niedawno trener Daniel Farke przekonywał, że 22-letni Polak nie gra, bo... zbyt mocno się stara i sztab chce zdjąć z niego nieco presji. Trzeba przyznać, że idzie im to znakomicie. Przez ostatnie tygodnie „Kanarki" grały co trzy dni, a Polak w 10 meczach pojawił się na boisku... na minutę. Kiepsko zapowiadają się też perspektywy na grę Krzysztofa Piątka. Hertha zagrała w niedzielę najlepszy mecz w sezonie i ograła 3:0 Leverkusen. Problem w tym, że Polak obserwował to z ławki i pojawił się na murawie dopiero w końcówce, gdy wynik był już rozstrzygnięty. Zdrowi i skuteczni (obaj zdobyli po bramce) są jego konkurenci do miejsca w składzie, Jhon Cordoba i Matheus Cunha. A „Pio" nawet gdy grał od początku, specjalnie się nie wyróżniał. Więcej szans gry w Brighton może z kolei dostać Jakub Moder. W sobotę 2i-latek po raz pierwszy wystąpił od początku meczu Premier League. Pokazał się z dobrej strony, zebrał dobre noty od dziennikarzy i sporo pochwał od trenera, a jego drużyna bez problemów pokonała Newcastle 3:0. ©® Powołani na marcowe mecze reprezentacji Polski: Bramkaize tukasz Fabiański (West Ham) 90 minut z Arsenałem (3:3), tukasz Skompski (Bologna) 90 minut i żółta kartka z Crotone (3:2), Wojciech Szczęsny (Juventus) 90 minut z Benevento (0:1); Obrońcp Jan Bednarek (Southampton) do77. minuty i żółta kartka z Bournemouth (3:0) w Pucharze Anglii, Bartosz Bereszyński (Sampdo-ria) 90 minut z Torino 0:0), Paweł Dawidowie (Hellas Verona) 90 minut i żółta kartka z Atalan- tą (0:2), Kamil Glik (Benevento) pauzował za kartki z Juventusem (1:0), Michał Helik (Barnsley) 90 minut z Sheffield Wednesday (1:2), Kąpiil Piątkowski (Raków Częstochowa) 90 minut z Górnikiem Zabrze (0:0), Arkadiusz Reca (Crotone) choroba, poza kadrą z Bologną (2:3), Maciej Rybus (Lokomotiw Moskwa) 90 minut z FK Ufa (1:0); Pomocnicy: Rafał Augustyniak (Ural Jekateryn-burg) 90 minut ze Spartakiem Moskwa 0:5), Kamil Grosicki (West Bromwich Albion) - WBA pauzowało, Kamil Jóźwiak (Derby) od 64. minuty ze Stoke (0:1), Mateusz Klich (Leeds) od Tl. minuty z Fulham (2:1), Sebastian Kowalczyk (Pogoń Szczecin) 90 minut z Lechią (1:0), Kacper Kozłowski (Pogoń) od 65. minuty i asysta z Lechią (1:0), Grzegorz Krychowiak (Lokomotiw) 90 minut i gol z FK Ufa (1:0), Jakub Moder (Brighton) do 89. minuty z Newcastle (3:0), Przemysław Płacheta (Norwich) poza kadrą z Blackburn (1:1), Bartosz Slisz (Legia) do 78. minuty z Zagłębiem Lubin (4:0), Sebastian Szymański (Dynamo Moskwa) 90 minut z FK Krasnodar (3:2), Piotr Zieliński (Na-poli) do 73. minuty i żółta kartka z Romą (2:0); Napastnicy: Robert Lewandowski (Bayern) do 70. minuty i trzy gole z VfB Stuttgart (4:0), Arkadiusz Milik (Marsylia) 90 minut z Niceą (0:3), Krzysztof Piątek (Hertha) od 82. minuty z Leverkusen (3:0), Karol Świderski (РА0К Saloniki) do 75. mini ity i gol z AEK Ateny (3:1). 16 Sport Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 23.03.2021 W dynamicznej akcji lęborski gracz Bogusław Koszyk Państwowa lepsza niż Poltarex Tenis stołouy Krzysztof Niekrasz krzy5ztof.niekrasz@polskapress.pl W19. kolejce Lotto Superligi edycji2020/2021w grupie spadkowej Uczelnia Państwowa Zamość była gospodarzem meczu z Połtareksem Pogonią Lębork. Zamościanie nie dali szans lęborczanom i pewnie wygrali 3:0. Przypomnijmy, że tenisiści stołowi Poltareksu Pogoni wcześniej zrealizowali główny cel i nadal grać będą w najwyższej elicie krajowej w przyszłym sezonie. Chyba to było powodem rozprężenia w szeregach ekipy z Lęborka. Trzeba też dodać, że zawodnicy Poltareksu Pogoni mieli straszny problem ze znalezieniem zakwaterowania. Zanosiło się na to, że będą musieli spać w samochodzie, ale do tego nie doszło, bo po intensywnych poszukiwaniach udało się załatwić trzy miejsca noclegowe. Oto zapis niedzielnych gier w spotkaniu Uczelnia Państwowa - Poltarex Pogoń: 1:0 Konstanti-nos Angelakis (Grecja) - Marek Prądzinski 3:0 (11:6,11:7,11:8), 2:0 Marcin Litwiniuk - Adam Dosz 3:2 01:3,6:11.9:11,11:9,11:8); 3:0 Igor Zawadzki (Ukraina) - Bogusław Koszyk 3:1 (6:11,11:1,11:9, 12:10). W innych meczach 19. serii grupy spadkowej zanotowano rezultaty: Polonia Bytom - AZS Politechnika Rzeszów 3:1, Olimpia-Unia Grudziądz -Energa Manekin Toruń 1:3. Ostatnie mecze w rozgrywkach zaplanowane są na 30 marca (wtorek). W Lęborku Poltarex Pogoń zmierzy się z bytomską Polonią. Początek rywalizacji o godz. 18 w hali przy ul. P. Skargi 52. Tabela: 7. Energa Toruń 17 29 37-33 8. Polonia Bytom 17 26 33-38 9. Politechnika Rzeszów 18 20 34-44 10. Uczelnia Zamość 17 19 27-40 11. Olimpia-Unia Grudziądz 17 13 21-44 12. Poltarex Pogoń Lębork 17 12 23-47 13. Palmiarnia Zielona Góra 17 7 19-48 ©® ©® Czarni Słupsk w hali Gryf ia pokonali zespół z Kłodzka Michał Piątkowski michal.piatkowski@gp24.pl Kossykówka Tak jak można było przewidzieć przed meczem - tak też się stało. Zespół Grupa Sieriec-cy Czarni Słupsk pokonał rywali z Kłodzka100:67. Wyrównana była tak naprawdę tylko pierwsza część gry, kiedy zawodnicy Nysy mieli jeszcze siłę i starali się przeciwstawiać koszykarzom ze Słupska. Z biegiem czasu Czarne Pantery budowały jednak co raz większą przewagę, a druga połowa meczu to już ich pełna dominacja. Dla Czarnych była to kolejna ligowa wygrana na własnym parkiecie. Obecnie jako jedyni w całych pierwszoligowych rozgrywkach nie zaznali smaku porażki w meczach rozgrywanych na własnym obiekcie. Po długiej przerwie spowodowanej kontuzją - powrócił Szymon Długosz - podkoszowy Czarnych jest już w pełni sił, co pokazał na parkiecie. W całym meczu rzucił 6 punktów i dołożył dwie zbiórki. QARNI SŁUPSK-NYSA KŁODZKO HXM>7 (25:22,25:15,30:17,20:13) Czamt Musiał Tl, Pabian 10, Piełoch 11, Kordalski 8, Śmigielski 20, Długosz 6, KurpiszB, Słupiński 8, Przyborowski 7, Kulikowski 4, Kopciński 2. \ тЩ Ш Dawid Słupiński zdobył 8 punktów, a Patryk Przyborowski (z prawej) - 7 Nysa: Kowalski 15, Krąniewski 14, Dawdo 5, Podęjko 5, Ziółko 11, Nowakowski 8, Nowicki 9. Winnym meczu Miasto Szkła Krosno przegrało z Górnikiem Wałbrzych 67:87(21:23, 13Д 15:14, 18:27).©® 1. Czarni Słupsk 52 28 2392 2014 2. Górnik Wałbrzych 51 28 2359 2067 3. Sokół Łańcut 47 28 2546 2223 4. WKK Wrocław 47 27 2349 2120 5. GKS Tychy_45 28 2296 2344 6. Miasto Szkła Krosno 43 28 2264 2259 7. Elektrobud Pruszków 43 28 2033 2044 8. AZS Politechnika Opolska42 28 233G 2344 9. Dziki Warszawa 41 28 2247 2242 10. KS Księżak Łowicz 41 28 2359 2414 11. TBS Śląsk II Wrocław 40 27 2227 2199 12. Kotwica Kołobrzeg 38 28 2193 2252 13. Decka Pelplin 37 28 2291 2437 14 Pogoń Prudnik 37 28 2239 2393 15. Wisła Kraków 36 28 2130 16. Nysa Kłodzko 29 28 2084 2361 2632 W następnej ligowej kolejce słupszczanie zagrają w hali Gryfia z wrocławskim Śląskiem II W SMS Junior Cup wygrał GAP Bruskowo Wielkie Piłka nożna Jarosław Stencel jaroslaw.stencel@polskapress.pl Na stadionie przy ul. Ziełonej Szkoła Mistrzostwa Sportowego w Słupsku zorganizowała wniedzieię Wiosenny Tur-niej Piłki Nożnej ..SMS Junior Cup" dla chłopców i dziewcząt z rocznika2008i mł. Mecze trwały 25 minut bez przerwy, odbywały się na 1/2 boiska w składach 9-osobo-wych. Najlepszym zespołem okazał się GAP Bruskowo Wik. Zwycięski zespół Gminnej Akademii Piłkarskiej z Bruskowa Wielkiego Podopieczni trenera Tomasza Rybaka tylko w pierwszym spotkaniu zgubili punkty, następne mecze wygrywali już zdecydowanie. Kolejne miejsca zajęli: KS Gryf Słupsk - 6 punktów, Start Miastko - 6 punktów, Żaki Sławno - 6 punktów, Żelki Żelkowo - 3 punkty. Najlepszym zawodnikiem turnieju uznany został Igor Sztobnicki ze Startu Miastko, a bramkarzem Hubert Wolak (GAP). Nagrodę dla króla strzelców turnieju otrzymał Daq'an Staranowicz (GAP), zdobywca 7 bramek. ©® Dokończenie kolejki w rozgrywkach II ligi t*iłka nożna Jarosław Stencel jaroslaw.stencel@polskapress.pl Dokończona została 23. kolejka gier w II lidze. W obu spotkaniach zwyciężali gospoda-rze2:1. W Katowicach spotkały się dwa zespoły walczące o awans do I ligi GKS (2. miejsce) podejmował Górnika Polkowice (dotychczasowy lider). Najpierw bramki strzelali katowiczanie: Marcin Urynowicz w 28 minucie z rzutu karnego, a dwie minuty potem trafił Filip Kozłowski. Odpowiedział tylko Mateusz Piątkowski w 49- minucie. W Krakowie Hutnik wygrał z Pogonią Siedlce. Tu również najpierw strzelali gospodarze: Michał Kitliński (14) i Piotr Stawarczyk (63-kamy). Dla gości trafił Krzysztof Danielewicz (80). Hutnik dzięki temu opuścił ostatnie miejsce. ©® przegląd najważniejszych wydarzeń SPORTOWYCH z regionu! SPRAWDŹ * W każdy poniedziałek w „Głosie"