POL S KI El 2 JED NOCZONE J P ARTII S O BOTMICZE Kok XXIII Nr 142 (737*) WTOREK, 17 CZERWCA 1975 i. CENA 1 zł WITAMY PRZYJACIELA POLSKI Wciągu ośmiu lat droga to już w Połsc* wizyta oficjalna szefa państwa francuskiego, co najlepiej świadczy o po myśinym rozwoju stosunków i pogłębianiu współdziałania między Polską i Francją. Ma to tym większą wymowę, że w okresie międzywojennym, kiedy kraje nasze łączył sojusz obronny nie miało miejsca ani jfcdno takie spotkanie. Stało się to możliwe dopie ro w Polsce socjalistycznej, dzięki jej randze ważkiego i cenionego partnera politycznego i gospodarczego. „Pomimo dzielącej j« o-dległości. pomimo odmiennych warunków wewnętrznych i zewnętrznych Pol ska i Francja kochają *it instynktownie i na podłożu doświadczenia, dowodzącego, że ich losy wiązały się ze sobą". Tak mówił pod- (dokończenie na *tr 3) Na antenie TV i PR TRANSMISJA 2 POWITANIA PREZYDENTA FRANCJI WARSZAWA (PAP). OzlsfaJ 17 czerwca o godzinie 15.23 Polskie Radio i Telewizja (w 'olo rze) w programach pierwszych transmifowa^ beda przebie* u-rocrystegn powitania w Wsrsza wie prezydenta Republiki Francuskiej — Valereg:o Giscarda d'Estainga. Święto narodowe Islandii GRATULACJE 2 POLSKI WARSZAWA (PAP). Z o- kazji święta narodowego Re Publiki Islandii, przypadającego w dniu 17 bm. przewodniczący Rady Państwa Henryk Jabłoński wystosował depesze gratulacyjną do prezydenta Republiki Krist-jana Eld.iarna. Pogoda warszaw* , formuje IMtGW, 4*14 w *podziftw»n* £y przelotne i toduiteMi fcweiw Temperatura ** do 16 ct. Temperatur* »»k-tynizis* «4 M M. *e » «i Piotr Jaroszewicz i Horst Sindermann w Zawierciu URUCHOMIENIE PRZĘDZALNI 11 PRZYJAŹŃ" KATOWICE (PAP). Wczoraj w Zawierciu odbyło sie oficjalne przekaza nie do eksploatacji przędzalni bawełny „PRZYJAŹŃ" wzniesionej współ-i nymi silami Polski i NRD, i stanowiącej wspólną własność obu krajów.] Przedsiębiorstwo które będzie również wsnólnie zarządzane i na równych prawach eksploatowane, jest przykładem bliskich więzi łączących! Polskę z NRD, racjonalnego podziału pracy i wykorzystania specjalizacyjnych możliwości, a także symbolem stale pogłębiającej się socjalistycz nej integracji gospodarczej. W uroczystości wzięli udział premierzy rządów PRL i NRD — Piotr Jaroszewicz i Horst Sindermann. Obecni byli gospodarze woj. katowickiego ze Zdzisławem Grudniem. Przędzalnia „Przyjaźń" wybudowana została w ciągu 33 miesięcy, a więc o 22 miesiące wcześniej niż przewidywał to cykl obowiązujący dla tego typu inwestycji. Stało się to możliwe dzięki wykorzystaniu najlepszych doświadczeń praktyki budowlanej Polski i NRD, terminowym dt*r~ (dokończenie na str. 3) m PIERWSZA V SESJA WRN W SŁUPSKU SŁUPSK. Na swej pierwszej sesji zebrała się wczoraj Wojewódzka Rada Narodowa. Otworzył ją Budowniczy Pol »ki Ludowej, dyrektor przedsiębiorstwa rolniczo-przemy-słowęgo w Człuchowie — Bronisław Juików. Przypomniał on treść aktów prawnych, powołujących województwo słupskie, a następnie odczytał listę członków WRN. Z kolei Rada wybrała swego przewodniczącego. Na propozycję zespołów rad nych PZPR, ZSL, SD oraz radnych bezpartyjnych został wybrany na to stanowisko Stanisław Mach — I sekretarz KW PZPR. Wiceprzewodniczącymi WRN zostali: Zbigniew Głowacki — sekretarz KW PZPR, Stan! sław Lewandowski — prezes WK ZSL i Stanisław Sojka — przewodniczący WK SD. Powołano 7 komisji Rady i ustalono ich składy. Przewodniczącym Komisji ftozwoju Gospodarczego i Zagospodarowania Prze- strzennego został Edwin Du raj, Komisji Gospodarki Ko munalnej, Komunikacji i Łączności — Alfred Beszter da, Komisji Produkcji Rolnej — Mieczysław Remiszewski. Komisji Zaopatrzę nia Ludności i Usług — — Bronisław Juzków, Zdrowia, Spraw Socjalnych i Ochrony Środowiska — Mie czysław Sroczyński, Komisji Wychowania Oświaty i Kultury — Ludwik Przymu siński, Komisji Przestrzegania Prawa i Porządku Publicznego — Jarosław Duch-nowicz. (dokończenie na str. 3) VIII CENTRALNY RAJD ZMS „SZLAKAMI ZDOBYWCÓW WAŁU POMORSKIEGO" NASTAŁ DZIEŃ POŻEGNANIA SZCZECINEK. Wczoraj wieczorem na stadionie sportowym odbyła sią ostatnia z centralnych imprez rajdu wielkie plenerowe widowisko. Było ono symbolicznym, poetyckim ukazaniem udziału i wysiłku Dolskiego żołnierza w rozgromieniu faszyzmu . Równie ważnym akcentem widowiska: było uwypuklenie aktualnych zadaó młodzieżv w budowie songi'stycznej ojczyzny. Honorowymi gośćmi młodzieży na imprezie, która nosiła tytułś „Ballada zwycięstwa", byli' członek Biura Politycznego. KC PZPR sekretarz KC PZPR. Edward Bablucb nrerydent Światowej F<*deracv Młodzieży Demokratycznej, Piętro Lapicirella, przewodniczący Rady Głównejf Federacji Socjalistycznych Związków Młodzieży Polskiei Zdzisław Kurowski, wiceminister obronv narodowe! generał . Jó*ef Urbanowie®, I sekretarze Komitetów Wojewódzkich z Koszalina. Słupska i Piły: Władysław Kozdra, Stanisław Mach i Alfred Kowalski oraz przewodniczący ZG ZMS, Krzysztof Trębaczkiewiez. WCZORAJSZY dzień na ZMS. Krzysztof Trębaczkie-rajdzie był dniem wicz. Honory gospodarzy ceł ------«------------rajdowcy z Bydgosz-................... rajdzie był dniem szczególnym. Grupy rajdowe w godzinach oodo-łudntowwh odwodzili1 nr**-zyd^nt &FMD Piet.ro Lapi-. cirella, przewodniczący HG FSZMP Zdzisław Kurowski i przewodniczący ZG czy. którzy stacionuia nad (dokończenii jeziorem Trzesiecko. Młodzież miasteczka rajdowego 110 siT zgotowała gościom serdecz- ■■■■■■■■■■!■■ ne nowitanie. Odbyła sie ma nifestacja polityczna młodzie 1 Z VIII Centralnego Rajdu ZMS „Szlakami zdobywców Wału Pomorskiego,ł — pogadanka o bitwie pod Piecewką. CAF — Kraszewski-telefotą ■* i * i * V ; x ' •* '■ 1 r-z-y-c- "-."w::; c.-- •>." i..'.- : ' ' 1 SAT . GMINY ZDAŁY EGZAMIN WARSZAWA (PAP). Pierwszym etapem reformy administracji terenowej oraz podziału terytorialnego kraju było utworzenie w 1972 roku gmin Są to samodzielne mikroregiony społeczno gospodarcze, do których przeniesiony został punkt ciężkości wykonywania podstawowych zadań administracyjnych I instancji. Gminny organ administra cyjny, usytuowany najbliżej obywatela, wzmocniony został kadrowo 1 wyposażony w szeroki zakres kompetencji. Liczne przykłady wskazują, że działa on skutecznie na rzecz rozwoju terenu który obsługuje, i że le- piej niż to dotychczas miało miejsce kojarzy nadrzędny interes społeczny z indy widualnymi potrzebami. Jednym z mierników prawidłowości i skuteczności działania gmin może być (dokończenie na str 3) „ZAWRAT" JUŻ W ZATOCE PERSKIEJ SZCZECIN (PAP). Jak informuje dyrekcja PfcM, 16 bm. do portu Ba» island w emiracie Abu Ohai należącym do Zjednoczonych Emiratów Arabskich, zawinął statek Polskiej Żeglugi Momkfcj w łicatecinie — tankowiec „Zawrat*' o nośność? 145 tyi. to* OWT. W »wó.| dziewiczy reja popłynął ?, Jokohamy dn Zatoki. Parakiej po r©p< « praetoaczenlem dla Portu Północnego. WłMlłof *ee&y dowddey — kpt. Witolda Pa*l<«rba. r.ałsdunek HahewM ^rv« nie stx Jedna dob^# po czyta ru*zv frn w wprowadzeniem w życie r' zolucji ONZ w sprawie dekfl lonizacji i likwidacji rasH' mu oraz innych form uciS' ku narodów. Komunikat ifl' formuje, że prezydenci $ Ceausescu i F. da Costa 0° mes podpisali rurhuńsko-po' tugalski układ o przyjaźń i współpracy oraz wiele p0' rozumień gospodarczych. fowie obu państw wyraz#' nadzieję, że trzeci eta? ' KBWE odbędzie się w na)j j bliższym czasie i aa kajw/f nym noseblu* G/os Koszaliński nr 14, Z KRAJU Strona 3 I SESJA WRN W SŁUPSKU (dokończenie ze str. 1) Przewodniczący WRN, jego zastępcy oraz przewodniczący komisji tworzą Prezydium Wojewódzkiej Bady . Narodowej. Następnym punktem porządku dziennego były podstawowe kierunki działania w najbliższym okresie, któ- \ re przedstawił $t. Mach. * WRN uchwaliła utworze- ] Tlie Wojewódzkiego Fundu- j szu Turystyki i Wypoczynku, zatwierdzając równocześnie jego statut, oraz powołała Kolegium do Spraw Wykroczeń przy wojewodzie słupskim, które będzie orzekać w 2, instancji. Na następnej sesji, we "Wrześniu br., przedstawiony będzie Radzie pod dyskusję plan rozwoju gospodarczego oraz zbiorczego budżetu Woj. słupskiego na okres do końca br. (emte) GMINY ZDAŁY EGZAMIN (dokończenie ze str. 1) fakt zmniejszania się liczby skarg na funkcjonowanie gminnego aparatu państwowego. Coraz częściej działa on w nowoczesnym stylu, sprawnie, rzeczowo, uprzejmie, Jest to silny dowód merytorycznej słuszności umocnienia szczebla gminne go władzy. Sprawnie działające gminy wpływają na usprawnię nie funkcjonowania różnych służb i instytucji obsługujących rolnictwo. Stwierdzenie to dotyczy służby rolnej, organizacji samorządu chłopskiego, kółek rolniczych, gminnych spółdzielni „samopomocy chłopskiej". Wzmocnienie kompetencji naczelników gmin wzmogło operatywność działania tych organów władzy. W woj. łódzkim w ciągu" ostat nich 2 lat liczba decyzji podjętych w gminach wzro sła dwukrotnie przy spadku liczby odwołań od tych decyzji. Przeciętnie kwestiono Wany jest zaledwie 1 proc. decyzji podjętych przez gminy, co stanowi znikomy odsetek. Świadczy to o prawidłowym funkcjonowa niu administracji na tym szczeblu, a kolejnym tego dowodem jest zmniejszenie liczby skarg ludności wiejskiej o prawie 40 proc. w czasie ostatnich 2 lat. Przykła dem prawi dłowe-£>? ^ wykorzystania uprawnień i inicjatywy gospodarczej w zakresie koordynacji jsst powołanie przez naczel nika gminy Podgórzyn (ziemia jeleniogórska) gminnego zrzeszenia teren owo-- branżo wego „ Agr ok oaru pleks". i prac egzekutywy kw PZPR W ® Stan porządku i bezpieczeństwa © Najbliższe prace instancji partyjnych KOSZALIN. Na swym wczorajszym posiedzeniu E-gzekutywa KW PZPR w Ko szalinie rozpatrzyła informację o stanie bezpieczeństwa i porządku na terenie woje wództwa koszalińskiego Stwierdzono, że w wyniku coraz skuteczniejszej pracy organów milicji, prokuratury i wymiaru sprawiedliwości — stan bezpieczeństwa, ładu i porządku publicznego w ubiegłym okresie uległ dalszej poprawie. Skoncentrowanie uwagi i wysiłków wokół najbardziej dokuczliwie odczuwanych niepożądanych zjawisk w tym zakresie, rozwijanie kompleksowych przed sięwzięć zapobiegawczych ograniczających i likwidujących źródła przestępczości, doskonalenie form ścigania karnego powodują systematyczny spadek global nej liczby przestępstw szcze gólnie zaś tych najgroźniejszych, godzących w życie, zdrowie i mienie obywateli. Poprawie uległ także stan bezpieczeństwa w miejscach publicznych. , Nie zmniejsza się natomiast liczba bójek i kradzieży mienia prywatne go oraz kradzieży z włamaniem. W wyniku szeroko podjętych działań, inspirowanych m. in. przez wojewódzką instancję partyjną następuje poprawa w działalności organizacyjnej, gospodarczej i socjalnej w wielu zakładach pracy, podnosi się odpowiedzialność i troska o mienie społeczne. Mniej wszczy na się spraw o przestępstwa gospodarcze. Niemniej dzia- łania kontrolne i dochodzeniowo-śledcze doprowadzają w dalszym ciągu do wykrywania różnych tego typu spraw, niekiedy nawet o charakterze aferowym, jak np. w przetwórstwie mięsa i mleka (o czym donosiliśmy w swoim czasie na łamach gazety). Egzekutywa kw oceniła pozytywnie pracę organów ścigania i wymiaru sprawie dliwości nad umacnianiem ładu, porządku i bezpieczeństwa w ubiegłym okresie, a w jej imieniu I sekretarz k\v, tow. Władysław Ko-zdra przekazał pracownikom i funkcjonariuszom tych organów wyrazy uzna nia i podziękowania za dotychczasowy wysiłek i zaan gazowaną postawę. Egzekutywa sformułowała także podstawowe kierunki dalszych działań zmierzających do poprawy sytuacji w o-mawianym zakresie. Kierownictwo koszalińskiej instancji wojewódzkiej przyjęło plan pracy KW, jego Egzekutywy i Sekretaria tu na nadchodzące miesiące. Przedyskutowano również niektóre zasady działania komitetów gminnych, miejsko-- gminnych i miejskich w no wej sytuacji po wprowadzeniu w życie reformy administracji i podziału terytorialnego kraju oraz metody i formy pomocy dla tych in stancji ze strony KW i aktywu wojewódzkiego. Próbie my te będą w najbliższych dniach przedmiotem narad i dyskusji z gronem kierów nictw KM i KG. A. Cz. Uruchomienie przędzalni „Przyjaźń" A P. JAROSZEWICZ I H. SINDERMANN ZWIEDZILI INWESTYCJE PRZEMYSŁOWE W WOJ. KATOWICKIM (dokończenie ze str. 2) tawom materiałów budowlanych, konstrukcja stalowych oraz maszyn i u-rządzeń pochodzących z Pol ski f NRD i CSRS. Wzorowa synchronizacja prac budowlanych i montażowych jest przede wszystkim zasługa robotników, techników i inżynierów z przedsiębiorstw budowlanych, a zwłaszcza generalnego wykonawcy robót — Sosnowieckiego Przed siębiorstwa Budownictwa Pr z emy sło wego. Po upływie dwóch lat od rozpoczęcia budowy tego wielkiego nowoczesnego zakładu, wyposażonego w 145 tys. wrzecion, w przędzalni „Przyjaźń" wyprodukowano pierwszą przędzę. Do tej po ry dostarczono jej już ponad 700 ton. W Zawierciu odbywają się uroczystości związane z oficjalnym uruchomieniem przędzalni bawełny „Przyjaźń", wybudowanej w ciągu 33 miesięcy przez Polskę i NRD, będącej wspólną własnością obydwu krajów. Ten nowoczesny obiekt wytwarzać będzie 12,5 tys. ton przędzy rocznie. Na uroczystość przybyli premierzy PRL i NRD, Piotr Jaroszewicz i Horst Sinderniann. Uzyskanie pełnej zdolności produkcyjnej, trwające w zakładach tego typu 15 mie sięcy, w „Przyjaźni' ma na stąpić w ciągu 9 miesięcy. Ponad dwutysięczna, przeszkolona w zakładach polskich i enerdowskich załoga, składająca się głównie z kobiet, produkować będzie rocznie ponad 12 tyś. ton przędzy z bawełny radzieckiej. W czasie zwiedzania hal produkcyjnych przędzalni P. Jaroszewicz i H. Sindermann wyrazili wysokie uznanie dla wysiłku budowlanych, ekip montażowych oraz mło dej załogi, która szybko o-panowała tajniki technologii produkcji. Po zapoznaniu się x nowo czesnym zakładem, obaj pre mierzy uczestniczyli w spot kaniu z budowlanymi i załogą, któremu przewodniczył dyrektor naczelny przedsiębiorstwa — E. Pikoń. Zabierając głos, Piotr Jaroszewicz podkreślił znaczę nie oddanej do użytku inwestycji i podziękował ser- decznie wszystKim, Którzy przyczynili się do wzniesienia w rekordowym tempie tego obiektu. Przemówienie wygłosił również Horst Sindermann, zwracając uwagę na fakt, że uruchomienie przędzalni jest wyrazem konsekwentnego realizowania zadań podjętych w wyniku wzajemnych wizyt przywódców Polski i NRD w ostatnich latach. W czasie spotkania kilkudziesięciu budowniczych i członków załogi uhonorowa nych zostało odznaczeniami Polski i NRD. KATOWICE (PAP). 10 bm. prezes Rady Ministrów PRL Piotr Jaroszewicz i przewód niezący Rady Ministrów NRD Horst Sindermann, któ rzy uczestniczyli w oficjalnym otwarciu przędzalni „Przyjaźń" zapoznali się z największymi inwestycjami przemysłowymi na Śląsku i w Zagłębiu. Obaj premierzy, którym towarzyszyli gospodarze wo jewództwa ze Zdzisławem Grudniem, zwiedzili nowo budowane i już uruchomione obiekty w hucie „Zawier oie": walcownię dużą półwyrobów hutniczych, stalow nię elektryczną, w której pracuje wielopozycyjny agre gat metalurgiczny — nowość w światowym hutnictwie — oraz będące w koń cowej fazie budowy pierwsze dwa elektryczne piece łukowe. Szefowie rządów Polski i NRD gościli również na terenie budowy huty „Kato wice" — naszej największej aktualnie inwestycji przemysłowej gdzie poinformowani zostali o przebiegu realizowanych zadań zakładających uruchomienie pierw szej produkcji stali w tym kombinacie pod koniec przyszłego roku. Po zakończeniu pierwszego etapu bu dowy huta dostarczać ma gospodarce narodowej 4,5 min ton stali i wyrobów hutniczych, która to ilość zo stanie podwojona z chwilą całkowitego zakończenia in westycji. Piotr Jaroszewicz i Horst Siindermann przebywali ponadto na terenie Fabryki Samochodów Małolitrażowych w Tychach, gdzie trwa ją ostatnie prace związane z przekazaniem tego obiektu do eksploatacji. W lipcu br. z taśm montażowych tej fabryki zjadą pierwsze egzemplarze fiata 126 p. WITAMY PRZYJACIELA POLSKI (dokończenie ze str. 1) czas pobytu w Polsce prezydent de Gaulle, który na kreślił kształt francuskiej polityki wschodniej, opartej na tryptyku: odprężenie, porozumienie, współpraca. Pierwszy na Zachodzie, który uznał niezmienność granicy na Odrze ł Nysie, który przetarł drogi odnowy między Wisłą i Se kwaną, kontaktów polsko-francuskich spiętych klamrą historii i ożywianych tradycyjnymi uczuciami przyjaźni. Linię tę realizują kolejni następcy generała. Odwołująe się tio ukształ towanej przez dzieje zbieżności interesów naszych na rodów, do ich wzajemnej sympatii, Edward Gierek w jednym z przemówień, wygłoszonych w Paryżu jesienią 1972 roku powiedział, że „jest to dziedzictwo godne kultywowania i konty nuacji. Pozostanie ono żywe i twórcze, jeżeli będziemy wzbogacać je o nowe wartości, przez wspólne rozwią zdanie problemów, które przynosi teraźniejszość i po stawi przed nami przyszłość". Tym sprawom poświęcony będzie kolejny etap pol sK.o-irancuskiego dialogu, który otworzy przyjazd do Polski prezydenta Republiki Francuskiej Yaleryego Giscarda d'Estaing. Nie przypadkiem chyba poprze dziła gó o kilka dni zaledwie uroczystość wmurowania ka mienia węgielnego pod pomni* polskiego żołnierza--kombatanta z lat II wojny światowej. Obecny taoi prezydent mówił o „pamięci niedawnych związków" l 0 „wszechstronnych stosun kach łączących Polskę z Francją". W rozmowach prowadzonych w Warszawie niewątpliwie znajdzie ponowne po twierdzenie zgodność lub zbieżność polityki zagranicznej obu naszych krajów. Wybija się w niej na pierwsze miejsce działanie na rzecz utrwalania i umocnię nia odprężenia, normalizacji i współpracy na naszym kontynencie, do czego przy czynią się Europejska Kon ferencja Bezpieczeństwa i Współpracy. , Prezydent Francji częste potwierdzał, że polityka współpracy z krajami socja listycznymi należy do głównych kierunków dyploma cji Paryża. Szerokim echem rozległy się w Europie jego słowa: „Moim celem jest uczynienie z Francji pierwszego partnera wielkich krajów socjalistycznych, to jest Związku Radzieckiego 1 Polski". Nastał dzień pożegnania (dokończenie ze str. 1) ży, podczas której przemawiał prezydent SFMD, Piętro Lapicirella. Na zakończenie manifestacji młodzież Wystosowała apel do młodzieży Europy z okazji 30. rocznicy zwycięstwa nad fa szyzmem, w którym m. in. czytamy: „Pomni wielkich ofiar, ja kle pochłonęła wojna, czynić będziemy co w naszej mocy, by nie powtórzyły się jej okropności. Walczyć będziemy o pokój ...w 30. rocz nicę zwycięstwa nad faszyz mem apelujemy o aktywne poparcie idei zwołanfa euro pejskiego zgromadzenia mło dzieży i studentów w przy szłym roku w Warszawie. Niechaj aktywne działanie i nieustanna walka o trwały pokój, bezpieczeństwo i Współpracę jeszcze silniej jednoczy postępową młodzież Europy..." Po wiecu przedstawiciele grup z Kielc, Rzeszowa i Bydgoszczy zaprezentowali P r„: ssammma- .Ski m ■ Ćwiczenia gimnastyczne na drahinkacK odbywają się w każdej szkole, ale w kołobrzeskim Technikum Rybołówstwa Morskiego, które szkoli ludzi morza, takie wspinanie się po drabinkach jest jednym „szczebelkiem" na dro dze do kariery wilka morskiego. Na zdjęciu: jedno z ćwiczeń na drabinkacK w sali gimnastycznej Technikum Rybołówstwa Morskiego w Kołobrzegu. (hz) Fot. J. Patan ROLNICY Z WYBORU Codziennie rano na placu przed dworcem kolejowym w Szczecinku z autobusów wysiadają dziesiątki młodych mieszkańców okolicznych wsi. Zdążają do .♦Płyt", „Elkam-Elko", do „Pojezierza", spółdzielni, biur, sklepów. Latem w autobusach mniejszy tłok, za to jadą do Szczecinka w asyście motocykli, na które przesiedli się zimowi pasażerowie. Z ziemia swych losów nie wiążą, na wet te dobre gospodarstwa, które mają rodzice, wydają się im niegodne u-wagi. Jeszcze niedawno w tłumie wyrzucanym codziennie przez autobusy na szczecineckim dworcu znajdowali się Zofia i Henryk Szczepanowscy. Przyjeżdżali z Wierzchowa do pracy w biu rach. Kiedy* zaczęli myśleć inaczej niż współtowarzysze codziennych dojazdów do Szczecinka? — Cztery lata temu — mówią zgodnie. Siedzimy w mieszkaniu wynosażonym w to wszystko, co można kupić w sklepach ..FJdomu" ze sprzętu domowego, nie mówiąc o nowoczesnych meblach i dywanach. Henryk Szczepanowski urodził się, wychował i zdobył średnie wykształcanie ekonomiczne w Szczecinie. — Męża zawsze ciągnęło na wieś — śmie je się Zofia. — Przyjeżdżał do Wierz chowa na wakacje do ciotki, pomagał trochę w gospodarstwie i któregoś ro ku został na stałe. — W mieszkaniu rodziców żony było ciasno, toteż po ślubie zamieszkaliś my w wynajętym pok.oju — wspomina gospodarz nie tak odległe czasy. — Codzienne dojazdy do Szczecinka były męczące i nie stwarzały żadnych perspektyw. Zaczęliśmy kalku lować. Szanse na mieszkanie w Szczecinku niewielkie, a przynajmniej nie tak prędko. Urodzi się dziecko, żona będzie musiała' zostać w domu, wziąć urlop bezpłatny. No i skoro mieszkamy na wsi, to dlaczego nie mamy być jej prawdziwymi mieszkańcami — zaczęliśmy się zastanawiać któregoś dnia. Podjęliśmy decyzję, że będziemy rolnikami. Pozostał wybór specjalizacji — kontynuuje swą opowieść Henryk. — Jestem drobnej budowy, ciężkiej pracy fizycznej nie podołam, zdecydowałem więc, że najlepsza tiędzie hodo wla kur. Skończył roczny kurs hodowców dro biu. Teściowie postanowili oddać im swój domek wraz z działką. Po wizy cie w Zakładach Jajczarsko-Drobiar-skich w Sławnie, pojechali zobaczyć jak wyglądają kurniki hodowców dro biu, po czym Henryk zakasał rękawy i zabrał się do roboty. Zaciągnął w banku pożyczkę. Przy domku zaczęły rosnąć mury kurników i magazynu na paszę. Roboty murarskie i elektryCz ne musiał zlecić, resztę, co mógł, robił sam. Większy kłopot był ze zdoby ciem dalszych kredytów, a raczej ze znalezieniem poręczycieli. Starzy rolnicy nie uznają kredytów, nie korzystają z nich. — Teraz nie miałbym tych kłopotów — mówi. — Wystarczy umowa z Zakła dami Jajczarskimi w Sławnie, by zaciągnąć 500 tysięcy zł kredytu. Zmieniono przepisy, nie trzeba poręczenia kredytu przez innych. Rolnicy z Wierzchowa patrzyli nieufnie na budowę i zamierzenia młode go małżeństwa (Henryk ma 30 lat, Zo fia jest dwa lata młodsza). Nikt tu, ani w najbliższej okolicy, nie specjalizuje się w hodowli kur. Nastawili się na jaja wylęgowe. Ze Sławna przywieźli 2800 kurcząt, 2,5 tys. niosek i 300 kogutów. Po 6 miesią cach mieli' pierwsze jajka. W ciągu na stępnych 5 miesięcy odstawili 150 tys. jaj do wylęgarni drobiu. Łącznie z pre mią za wysoką jakość uzyskali 3.90 zł za jedno jajko. t>o tego trzeba doliczyć kilkanaście tysięcy ja.i sprzedanych ja ko spożywcze, plus 70 tys. zł za kury, które po wyniesieniu się przeznaczone są na ubój. Średnio jedna kura przyniosła im 90 tys. zł czystego zysku. — Jesteśmy jeszcze zadłużeni na 300 tys. zł, ale wkrótce wpłynie na moje konto 120 tys. zł za odstawione jajka, bilans się powoli wyrówna. Mam tzw, kredyt obrotowy — wyjaśnia gospodarz. Bank płaci mi od moich wkła dów odsetki, które pokrywają niemal w całości oprocentowanie kredytu, praktycznie więc pożyczka niewiele mnie kosztuje i jest opłacalna. By nie być w pełni uzależnionym od dostaw paszy z Zakładów Jajćzarskich,-wydzierżawili 10 ha ziemi. Henryk Szczepanowski kupił ciągnik i cały ze staw maszyn towarzyszących. Dla włas nych potrzeb zbuduje jeszcze podręcz ny warsztat. Największym marzeniem Szczepanów skich jest, by ktoś w pobliżu założył drugą fermę — można by wówczas so bie wzajemnie pomagać, opiekować ku rami w sobotę i niedzielę, zaplanować urlop.' Najciężej jest wówczas, gdy kury niosą — wówczas trzeba co godzi nę zbierać w kurniku jajka. W tym roku ten okres rnaią iuż za sobą — toteż planują wyjazd na wakacje włas nym fiatem wzdłuż wybr?.eta Bałtvku. Myślą też o nowym przedsięwzięciu-— o hodowli owiec. Chcą być rolnikami z prawdziwego zdarzenia. — Ile pracy wymaga dziennie prowadzenie fermy? Od 4 do 5 godzin, jeśli się pracuje systematycznie — mó wi gospodarz, Zofia nie pracuje. Poświęca czas dziecku i prowadzeniu gos podarstwa domowego. Nie musi mi po magać, nie ma zresztą takiej potrzeby. Czy nie tęsknią za miastem, za miej skim życiem? Zaprzeczają jednomyślnie. — Nie widzę w tej chwili żadnej różnicy między życiem w mieście, a na wsi — mówi gospodyni. — Kiedy iadę do rodziny do Szcze cina, pytają, jak md się tam żyje — dodaje Henryk — Kiedy odpowiadam, że nie narzekam, mówią — że to zawsze jednak wieś. Wtedy pytam się, kiedy byli ostatnio w teatrze,czy zna ją najnowsze filmy. I okazuje się, że my jesteśmy górą. To, co zrobiliśmy, to co robimy daje nam satysfakcję — mówią oboje. RYSZARD RYDYGIER Strona 6 reporterskie relacje Cios Koszaliński nr 142 IX FESTIWAL ORGANOWY Bach, Faure i F ranek KOSZALIN. Jutrzejszyf dru gi w tym sezonie koncert organowy zapowiada się interesująco z dwóch przede wszystkim względów. Po pierwsze — koncertować będzie miody, utalentowany or panista, absolwent i wykładowca krakowskiej PWSM, JACEK KULIG. W jego wy konaniu usłyszymy fantazję i fugę c-moll Jana Sebastiana Baćha óraz Cestifa, Franc ha: preludium, fugę i waria cje i chorał nr 3 a-moll. Po drugie — w wykonaniu orkiestry koszalińskiej Filharmonii, . solistów z Gdańska (Małgorzata Arma* nowska — sopran i Florian Skulski — bas) oraz Chóru Akad.em.ii Medycznej z Gdańska usłyszymy przepięk ny, siedmioczęściowy utwór Gabriela Faure: requiem. Jego wykonanie poprowadzi koszaliński dyrygent, KAZIMIERZ ROZBICKI, Kolejny środowy koncert rozpocznie- się jak zwykle o godz. 19 W katedrze NMP w Koszalinie a słowo wiążą ce do niego wygłosi Zofia Widerska. Poza tym, zgodnie z przyjętą tradycją, dziś tzn. w przededniu, koncertu odbędą się w Mielnie i w Koszalinie spotkania z wykonawcami. (limit) Na zdjęciu: Jacek Kulig. mst w lipcu II program tv ■f SŁUPSK, Na dachu Jednego z domów na osiedlu Westerplatte pojawiła się już antena nadajnika II pro gram u TV. We wnętrzu po imieszczeń trwają jeszcze prace. Budowlani muszą do łożyć starań, by obsługa na dajnika rozpoczęła pracę w (planowanym terminie — 22 lipca. Nadajnik o zasięgu kilku nastu kilometrów, oprócz najbliższego sąsiedztwa Słup ska, obejmie także Ustkę. \ (tm) [li spotkanie i turystów ! górskich ! SŁUPSK. Zarząd Oddziału PTTK, Klub Turystytki Górskiej \- „Cepry" oraz działające przy i Zakładach Naprawczych Sprzę-, tu Medycznego ognisko TKKF |L,Techmed" organizuje 21 i 22 , tom. drugie już spotkanie tury j stów górskich Pomorza Srodko ^ wego. Zgłoszenia przyjmowane !feą w Zarządzie Oddziału PTTK ; w Słupsku, ul. Zamenhofa 1, do | 18 bm. fi Uczestnicy spotkają «lę, bez i wzglądu na pogodę, 21 bm. w [ Blesowicach o godz. 15, a w i trzy godziny później wyrusza i qa trasą, , (tm) MÓZG STOCZNI USTKA. — Myśl utrwala się na papierze, potem w metalu i tworzywach sztucznych, no i chyba dlatego nazywają nas mózgiem sto czni — mówią pracownicy Biura Projektowo-Konstruk cyjnego Stoczni „Ustka". Trzeba jeszcze dodać: młodego, gdyż BPK — jak infor muje jego kierownik mgr inż. Andrzej Gross — utwo rzono 4 lata temu, a średnia wieku jego pracowników wynosi zaledwie 26 lat. Są oni w większości niedawno „upieczonymi" absolwentami Politechniki Gdań skiej i Szczecińskiej, techni ków okrętowych i mechanicznych. Przyjechali do Ustki, bo wiedzieli, że tutaj wakują stanowiska kon struktorów, technologów i projektantów, oferują dobre warunki pracy, że ustecka Stocznia ma duże perspektywy rozwoju. — Młodym inżynierom i technikom zaimponowała także odpowiedzialność stworzenia w Ustce tradycji i doświadczeń, pozwalających budować, w równie młodej stoczni, statki coraz bardziej skomplikowane i coraz większe — dodaje inż. A. Gross. — Pamiętam, że jedną z pierwszych kon strukcji była łódź pomocni cza do połowu okrężnicą, spełniająca wyjątkowo trudne wymagania armatora radzieckiego. Podjął się tego zadania mgr inż. Romuald Czernie jewski oraz kierownik BPK i wykonali. Potem łódź zmodernizowano, dodano e-chosondę — napłynęły liczne zamówienia eksportowe. Swego czasu kilka stoczni polskich próbowało u-ruchomić produkcję motorówek z napędem strugo--wodnym. Próby nie powio dły się, bowiem łódź nie osiągnęła odpowiedniej szyb kości. Spróbowano także w Ustce; opracowano prototyp, wykonano kadłub z la minatów poliestrowo-szkla-nych, włożono doń silnik fiata i... znów sukces przynoszący kontrakty i zamówienia na produkcję szyb kich motorówek. Szybko po radzóno sobie z projektem i wykonaniem kilku skomplikowanych łodzi ratunkowych na polskiego „pasażera" ts/s „Stefan Batory". Wszystkie wymienione pro jekty usteckich kónstrukto rów zostały opatentowane w Urzędzie Patentowym PRL. Trafił tam także patent na trawler typu „B-410". Jest to pierwszy statek, całkowicie zaprojek towany przez młodych kon struktorów Stoczni „Ustka". Zwodowano go w grudniu ub. roku, drugi z tej serii w maju br. Pierwszy traw ler przekazano armatorowi, a następny przechodzi prace wyposażeniowe. O małym trawlerze mówi się, że ma przełamać hegemonię popularnych „kaefek" (typ B 25s/A), być od nich znacznie sprawniejszy, silniejszy, stateczniejszy. Posiada on także małą przetwórnię ryb, lepszy osprzęt elektroniczny, a jego załodze stwo rzono o wiele lepsze i bezpieczniejsze warunki pracy na morzu. Największy wkład pracy przy projekto waniu „dziecka stoczni" wnieśli inżynierowie: Z. Fol tyn, T, Przewoźny, A, Bier nacki, K. Stelmach, K. Ci-choń, W. Duch, M. Krysz-czyński oraz technicy: E. Adamski, M. Przybylski. Pracownicy BPK wykorzy stują obecnie doświadczenia zdobyte w budowie trawie ra, przygotowując doku- Nad projektami w«s^ mentację budowy seryjnej kszych statków, które będą z polskimi urządzeniami po za kilka lat budowane w łowowymi, usteckiej Stoczni, pracują W trakcie wykonywania konstruktorzy utworzonego w Gdańsku oddziału BPK Stoczni „Ustka". Zajmą się oni najpierw opracowaniem dokumentacji trawlera za-mrażalni o nośności 500 DWT, trawlero-sejnera oraz 60-metrowej długości traw lera-przetwórni. projektu technicznego jest 16-metrowy kuter tuńczy-kowy z laminatów. Na des kach kreślarskich znajduje się także projekt nowego trawlera rybackiego. Ponad to jest przygotowywana wersja innego, 25-metrowe go statku rybackiego z nowym systemem połowowym, nie stosowanym dotąd na tej wielkości jednost kach rybackich. Tekst i zdjęcie: I. WOJTKIEWICZ WWĘĘĘĘBM !i ftiKff tfiiiiiifliiii ri ii n o r "Vi wyposażenia mgr inż. ROMUALD r7FRTt?ixrcvT kierownik działu SŁAW NOWICKI. ' CZERNIEJEW SKI oraz konstruktor ST ANI- ZAGRZMIĄ TRĄBY I PUZONY KOSZALIN. W piątek rozpoczyna się trzy dni trwający III Ogólnopolski Festiwal Orkiestr Dętych Ochotniczych Straży Pożarnych, Po raz pierwszy impreza odbędzie się w Koszalinie, a organizatorzy czynią starania, aby festiwal pozostał w kalendarzu stałych imprez koszalińskich. W pierwszym dniu odbędą się eliminacje orkiestr Polski północnej 1 zachodniej, O godzinie 20, na placu Bojowników PPR nastąpi uroczyste otwarcie festiwalu, W sobotę o palmę pierwszeństwa walczyć będzie 9 orkiestr — laureatek festiwali międzywojewódzkich, Nazajutrz o godz. 12 na stadionie Bałtyku odbędzie się koncert finałowy i zamknięcie festiwalu. Orkiestry laureatki festiwalu otrzymają wysokie nagrody pieniężne — za I miejsce 25 tys. złotych od ministra kultury i sztuki. Warto wspomnieć o imprezach towarzyszących festiwalowi, które odbędą się w sobotę. O godz. # 13 w Koszalinie organizatorzy zapraszają miłośników orkiestr dętych na koncerty: na placu Bojowników PPR, osiedlu Tysiąclecia i w Parku Przyjaźni Pólsiko-Radzieckiej. W Kołobrzegu — godz. 17 — uroczysty koncert przed pomnikiem Zaślubin, a o godz. 18 — orkiestry grać będą w muszli koncertowej. Podobne imprezy odbędą się w Połczynie Zdroju — (godz, 16.30, Park Zdrojowy) i w Mielnie (godz, 11, muszla koncertowa). Na koniec atrakcja dla zbieraczy — z okazji festiwalu wydano okolicznościowe znaczki, plakietki, proporczyki oraz plakat, (jawro) Te szkoły czekają na was „DZIŚ OSZCZĘDZAM W SKO I Na - JDTRO W PKO" KOSZALIN. SŁUPSK. PIŁA. 21 szkół (sipośród 121 uczestniczących W konkursie) otrzymało wyróżnienia w tradycyjnym, międzyszkolnym współzawodnictwie pod hasłem „Dziś oszczędzam w ŚKO — jutro w PKO". Pierwsze miejsce zdobyła Szkoła Podstawowa w Niezabyszewie (woj, słupskie), a równorzędne trzy drugie lokaty zajęły sokoły podstawowe w Suchowie (woj. koszalińskie), Leżenicy (woj. pilskie) i Rozwo-rach (woj. słupskie). Komisja konkursowa oceniła powszechność udziału młodzieży we współzawodnictwie, masowy charakter i systematyczność oszczędzania, podejmowanie prac społecznie użytecznych oraz działalność wychowawczo-propagandową. Uczniowie wyróżnionych szkół otrzymali nagrody rzeczowe w postaci sprzętu sportowego i książek; przyznano też pamiątkowe plakietki i dyplomy uznania. Ponadto przeprowadzono losowanie 3 rowerów turystycznych. Fortuna dopisała szkołom w Redęcinie (woj. słupskie, Nowych Laskach (woj. koszalińskie) i Leżetnicy (woj. pilskie). Nagrodami w póśtaci bonów towarowych PKO wyróżniła opiekunów szkolnych kas oszczędności oraz pracowników nadzoru pedagogicznego, (w) WOKANDZIE epilog zabójstwa SŁUPSK. Sad Wojewódzki w Koszalinie rozpoznał na sesji wyjazdowej w Słupsku sprawą 39-let.nlego Bolesława P.. oskarżonego o zabójstwo na tle seksualnym 72-letniej Franciszki P. Bolesław P. trudnił się zbieraniem butelek w pbbliżu słufc skiego cmentarza. Przychodziła tam również Franciszka p., zbią rać drewno na opał. 14 sfy?z-nla br. óskarżony wypił kilka butelek piwa i napadł na kobietą. Broniącą się staruszką du sił za gardło tak mocno, że poniosła ona śmierć. Biegli psychiatrzy, po s-mie-sięćznym badaniu oskarżonego orzekli, że w chwili popełnienia przestępstwa miał on ogranlczó ną zdolność rozpoznania znaczę nia swego czynu. Biorąc to pod uwagę, sąd skazał Bolesława P. ńa 7 lat pozbawienia wolności, zarządzając umieszczenie go w szpitalu psychiatrycznym. Wyrok nie jest prawomocny. żują, że ta pozycja, a zwłasz cza dorobek 28 pkt. jeszcze nie zapewnia pozostania w II lidze. W najbliższą niedzielę gra Ja bowiem: Gwardia z Arko nią, Stal Stocznia — ze Sto milem, Olimpia — z Ursusem, Polonia z Wartą, Lechia z Arią (mecze Zagłębie Zawisza i Widzew — Bał tyk nie mają wpływu na rozwiązania w dole tabeli). Co ewentualnie grozi Gwardii? W razie jej poraź ki z Arkonią i przy jednoczesnych zwycięstwach Stali oraz Polonii i remisach Lechii i Olimpii, koszalinia- nie pożegnaliby II ligę wraz z wcześniej skazaną na degradację Wartą oraz Storni lem. Taka jest najgorsza możliwość. Kibice mają jednak prawo ocze kiwać kolejnego dobrego występu swoich piłkarzy. Ponadto trudno uwierzyć, aby Lechia u siebie straciła punkt w meczu z Avią. Oceniając praktycznie, przed ostatnią kolejką spot kań ~ obok wspomnianej już Warty — najbardziej za grożony jest Stomil. A także... Ursus. Zespół Ursusa ma bardzo niekorzystną róż nicę bramek i w przypadku zwycięstw Arkonii, Stali i Polonii może znaleźć się w grupie zdegradowanych Trudno byłoby zliczyć wszystkie możliwości, bo jest ich chyba więcej niż zespołów zagrożonych ~ teo retycznie — spadkiem do klas wojewódzkich. Właśnie to sprawia jednak, że do niedzielnego wieczoru, kibice wszystkich zainteresowa nych drużyn będą pozostawać w wielkim napięciu, a meczom towarzyszyć będą zapewne wielkie emocje. I tu czas na refleksje, a zarazem apel do koszalińskich kibiców; podkreślaliśmy dobre zachowanie widowni na ostatnich spotkaniach w Koszalinie, spodzie wamy się zatem, że również w najbliższą niedzielę doping dla Gwardii będzie ży wy, ale utrzymany w spor towej formie. Tylko taka po stawa kibiców może pomóc ich drużynie. (el-ef) WIELKA HIPPIKA W OLSZTYNIE W Olsztynie zakończyły się wielkie międzynarodowe o-ficjalne zawody konne w skokach przez przeszkody. Ucze stniczyło w nich blisko 60 jeźdźców i 140 koni z 11 państw. W ostatnim dniu odbyły się trzy konkursy. W „konkursie zwycięzców" (dokładności) o nagrodę redakcji „Przeglądu Sportowego'' startowało 18 jeźdźców. Zwyciężył Fran cuz Royon na Kodeo. Polak Mrugała na koniu Farsa był czwarty. Konkurs pożegnania (szybkości) o nagród* Polskiego Związku Jeździeckiego wygrał Wihtaker (Wielka Brytania — Ryans Son). W konkursie szybkości o nagrodę redakcji „Gazety Olsz tyńskiej" zwyciężył Bozan (Rumunia — Cal i n. Drugi był Marian Kozicki (Polska — Sopel). Pod koszem JUGOSŁAWIA OBRONIŁA TYTUŁ Koszykarze jugosłowiańscy obronili tytuł mistrzów Euro py, wygrywając z ZSRit 90:84 (44:37). Brązowy medal zdobyli Włosi. Łatwe zwycięstwo pływaków ZSRR W Mannheimie (RFN) odbył się międzynarodowy mecz pływacki, w którym reprezentacja ZSRR pokonała drużynę gospodarzy 178:160 pkt. Najlepszy rezultat drugiego dnia uzyskał młody Peter Lang (RFN), który przepłynął 100 m st. klasycz nym w 1.07.5 min. W SKRYCIE ♦ W DRUGIM dniu rozgrywanego w Moskwie na stadionie im. Lenina Memoriału Braci Znamienskich Polka, Renata Pentlinowska triumfowała w biegu na 3000 m w czasie 9.13,0. » W GRUENAU fNTED) odbyły się regaty wioślarskie z udziałem ekip dziesięciu krajów. Zgodnie z przewidywania mi najlepsi okazali sie gospoda rze. Zwyciężyli oni w 25 spośród 23 rozegranych finałów. Niespodziankę przyniósł finał wyściąu ósemek, w którym triumfowała nowo sformowana ósemka ZSRR. * * * ♦ W HALI warszawskiej AWF zakończyły się indywidualne mi str2ostwa Polski w szermierce. W ostatnim dniu zawodów wal czyli szpadziści. Tytuł mistrzów ski wywalczył Zbigniew Mątwie je w, który w finale 'odniósł 4 zwycięstwa. * W KOŹLU rozegrano II e-llminaeje kartingowych mistrzostw Europy w kl. 100. Zwy ciężyła drużyna Włoch. Wygrała ona także I eliminacje, zapewniając sobie praktycznie mi Strzostwo kontynentu. polacy zajęli ostatnie, 13. miejsce. • DO Pół,FINAŁÓW Pucharu Europy w lekkiej atletyce a-wansowali z eUmynacji ateńskich lekkoatleci Rumunii, Grecji i Bułgarii. * W LIZBONIE awans ąo pół finałów wywalczyły męski? dr u żyny Hiszpanii, Szwajcarii i Belgii. Na szachownicy W partiach III rumdy rozegranej w niedzielę wieczorem K. Batrueh odniósł duży sukces, remisując z mistrzem krajowym, R. Gąsiorowskim z. Kra kowa. T. Maszkowski poniósł porażkę z R. Sokołowskim t Gorzowa. (msz) Pod żaglami Rozegrane rot«<1*yn» rodowe regaty o Puchar Gdańska były jednoczeinie elimina cjami do mistrzostw Polski. W imprezie tej startowali również żeglarze koszalińskiej Gwardii. W klasie ,,finn" Lech Karczew ski w kategorii seniorów zajął I. miejsce, a Junior M. Ry-©hetk był czwarty. Ponadto w klasie ,.470" koszalińska załoga Bryzek-Gotowt. zajęła piąte miejsce w konkurencji krajowej. JeSU uwzględnić, te impreza była obsadzona bardzo mocno, pozycje koszalinian zasługują na uwagę i uznanie.