PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ \

		fj: Stoi		
				
				
		m		
		§p^		
____ UJ,■■■■M lin n vir~riTnrr"Tni——i--*1						
	Twmzi o		[yiti * / 4 A	ryTnF3F	> * M	M7€ lian 3MH
Rok XXIII Nr 79 (7316)
Apel
z okazji Miesiąca Pamięci
Naredewej
WARSZAWA (PAP). Kwiecień obchodzony w Polsce jako Miesiąc Pamięci Narodowej, wiąże się z organizowanymi w krajach Europy obchodami, które są wyrazem międzynarodowej solidarności kombatantów, byłych bojowników ruchu oporu i więźniów hitlerowskich obozów koncentracyjnych.
W br. kwietniowe obchody mają szczególne zna czenie. 30 lat temu rozstrzygnął się los hitlerowskiego najeźdźcy, a majowe zwycięstwo zapoczątkowało wielki przełom w historii narodu polskiego. Z tej okazji Związek Bojowników o Wolność i De mokrację oraz Rada Ochro ny Pomników Walki i Mę czeństwa wystosowały u-roczysty apel do wszystkich polskich kombatantów.
Dzięki bezprecedensowemu wysiłków} całego narodu, w którym niemały udział miało pokolenie bojowników o wolność i demokrację — czytamy m. in, — Ojczyzna nasza zrodziła się z ruin i zgliszcz". Polscy żołnierze nie złożyli broni od września 1939 r. aż do pamiętnego maja 1945 r. Udział polskich żołnierzy w szturmie Berlina był triumfem nie tylko militarnym, nie tylko potwierdzeniem woli walili odrodzonego Ludowego Wojska Polskiego, ale również sukcesem politycznym i świadectwem tych przemian dziełowych, jakie wytyczał Manifest Lipcowy.
Polacy bili się w latach wojny na wszystkich frontach, oddawali swe życie dla dobra Ojczyzny „za wolność waszą i naszą".
(dokończenie na str 3)
tys. ton ryb złowili rybacy środkowego wybrzeża
KOSZALIN. Ze sporymi nadwyżkami wartości produkcji własnej i usług zakończyły pierwszy kwartał bieżącego roku przedsiębiorstwa rybackie środkowego wybrzeża. Rybacy państwowych przedsiębiorstw złowili ogółem ponad 23,1 tys. ton ryb.
Rekordowe połowy zanotowali rybacy usteckiego „Ko rabia", którzy w ciągu kwar tału dostarczyli do portu 8.818 ton ryb. Również świetnie powiodło się rybakom kołobrzeskiej „Barki", którzy w tym samym czasie złowili prawie 8,5 tys. ton ryb, przy czym w ostatnim, przedświątecznym tygodniu złowili na Zatoce Pomorskiej 1.800 ton dorodnych śledzi. Wyładowanie takiej masy ryb i zabezpieczenie ich przed zepsuciem było nie la "a wyczynem, wymagającym ogromnego poświęcenia wszystkich pracowników
przeładunku i przetwórstwa kołobrzeskiego przedsiębiorstwa. Jak zapewniła nas dyrekcja przedsiębiorstwa, wszystkie dostarczone do portu ryby zostały należycie wykorzystane. „Barce" pomogła między innymi koszalińska chłodnia, przyjmując (io mrożenia 120 ton śledzi. Rybacy darłowskiego „Kutra" złowili w pierwszym kwartale 5.800 ton.
Przedsiębiorstwa rybackie środkowego wybrzeża sprzedały w pierwszym kwartale wyroby produkcji własnej i usłuj o łącznej wartości 213 min zł, a więc o 20 min
zł więcej, niż przewidywał plan. Np. „Barka" o 8 min zł przekroczyła planowane dostawy na rynek, wykorzystując wyjątkowo korzystne połowy.
„Korab" aż o 12 min zł
przekroczył zadania pierwszego kwartału. Usteckie przedsiębiorstwo dostarczyło na rynek 651 ton filetów dorszowych i wiele innych wyrobów. Między innymi przekroczono zobowiązanie podjete w odpowiedzi na list I sekretarza KC, Edwarda Gierka i premiera Piotra Jaroszewicza. Zamiast 30 ton. jak zadeklarowano, dostarczono na rynek dodatkowo 53 tony ryb wędzonych.
(w!)
WARSZAWA (PAP). —
Kwiecień, jak wynika z opracowań synoptyków Instytutu Meteorologii i Gospodar ki Wodnej, zapowiada się cieplejszy, niż zwykle w naszym klimacie, ale z nieco większymi opadami. Przewiduje sie bowiem średnią temperaturę powyżej 7,6 stopnia oraz sumę opadów — ponad 38 mm.
Tylko pierwszych pięć dni kwietnia, zdaniem synoptyków, będzie chłodnych z tem peraturą maksymalną w gra nirach 4—7 stopni, a minimalną od minus dwóch do plus dwóch stopni i zachmu rżeniem umiarkowanym, okresami dużym oraz opadam! śniegu lub deszczu. Natomiast w następnych pięciu dniach bm. spodziewany jest wzrost . temperatury maksymalnej do 12—15 stopni, a minimalnej do plus pięciu stopni, przy zachmurzeniu orzeważnie umiarkowanym J* okresami dość obfitych opadach deszczu oraz wiatrach umiarkowanych z kierunków południowych.
Druga i trzecia dekada kwietnia ma być na ogół ciepła z krótkotrwałymi okresami chłodniejszymi. Tem peratura maksymalna spodziewana jest w granicach 18—22 stopni, a w okresach chłodniejszych od 10—15 stopni, zaś minimalna 4—10 stopni. W drugiej dekadzie mogą wystąpić dość obfite opady deszczu, w trzeciej — raczej niewielkie.
2 bm. przewiduje się dla Polski zachmurzenie umiarkowane, okresami duże. Miejscami opady śniegu z deszczem f deszczu Tempera tura maksymalna od 4 do 8 stopni. Wiatry słabe i umiar kowane z kierunków zachód nich.
ŚRODA, 2 KWIETNIA 1975 r.
A B	CENA 1 zl
rrgmrrr-MTii i iniiiiiiiiiiii i mmi imiwiiiiMiBiiBmiiiiiiiiBiiiiiiinimiiiiiiiiii mm .;a«m«Mn.M|ńinriMiiiii)iiii iiipmiiiiiii
Pochodzą z różnych krajów, n!e mają bzyków. Mimo to wśród żołnierzy wchodzących w skład Doraźnych Sił Zbrojnych ONZ na Bliskim Wschodzie zawiązują się koleżeńskie stosunki.
Na zdjęciu: szer. Stefan Fordyn w rozmowie z żołnierkami i Senegalu.	CAF-WAF-Wróblewski
Lon Nol opuścił Kambodżę
LONDYN (PAP). Krakowski Teatr Stary przedstawił w poniedziałek wieczorem 31. marca w teatrze Aldwycłi w i on-dynie ..Noc listopadową" Stanisława Wyspiańskiego w reżyserii Andrzeia Wsłdy. Występ zainaugurował światowy sezon teatralny organizowany od wie lu lat na deskach teł sceny szekspirowskie}. Na galowe przedstawienie przybyli liczni orse^stawłciele londyńskiego świata kultury.
Poniedziałkowy wv«;tep Teatru Starego w r,ordvnie odbył sie orzy wynełnionel widowni. ^sfromf"*zon.n nnbMr^n^śi* nfy-łeła .Noc Hstonatfowa", 1e1 re £ysera i wvkonawców rzęsisty mi oklaskami
W programie światowego se-zonu teatralnego Teatr Story saprezentule oprficz ..Nocy listopadowe}", „Dziady" Mickiewicza w reżyserii Konrada Swinarskiego,
WARSZAWA (PAP) I kwartał br. upłynął	w gospodarce narodowej pod znakiem wydajnej i rytmicznej pracy. Zadania	pianowe na teo okres zostały w większości przypadków przekroczone zarówno w produkcji na rynek wewnętrzny jak i na eksport.
Przemysł metali nieżelaz nycb. dostarczył w I kwartale br gospodarce narodo wej dodatkowo 1240 ton miedzi elektrolitycznej, 460 ton cynku, 400 ton ołowiu rafinowanego i 160 ton alu minium. Wartość ponadpla nowej produkcji wyniosła 360 min zł Na rezultaty te zapracowały przede wszyst kim załogi huty „Szopienice", zakładów cynkowych „Silesia", hut: aluminium „Skawina" oraz miedzi: „Głogów" i „Legnica", kom binatu górniczo-hutniczego „Orzeł Biały".
Dobre wyniki uzyskały przedsiębiorstwa Zjednoczenia Hutnictwa, Żelaza i Sta li, wytwarzając dodatkowo 25,5 tys. ton koksu, blisko
44 tys. ton wyrobów walcowanych i ok 1000 km rur stalowych Pewne niedobory — w skali zjednoczenia — wystąpiły w produkcji surów ki i stali Szczególnie dobre rezultaty w tych asortymen tach osiągnęły załogi hut woj katowickiego W pierw szym kwartale br wielkopie cownicy hut śląsko-zagłę-biowskich wyprodukowali po nad planowe zadania prawie 8 tys ton surówki i przeszło 13.700 ton stali- Wyróżniły się szczególnie załogi wielko piecowe hut .Pokój" i „Dzier żyński" oraz stalownicy z hut: „Batory", „Zawiercie", „Kościuszko" i im. Bieruta.
Blisko 10,5 min ton węgla brunatnego wydobyli w I kwartale górnicy kopalni
„Turów",„Konin", „Adamów" i „Sieniawa", wykonując tym samym zadania planowe w 104.8 proc. Dodatkowa produkcja wyniosła prawie 500 tys. ton węgla brunatnego Wyniki te zasługują tym bardziej na uznanie, że podczas miesięcy zimowych panowały tu bardzo trudne warunki wydobywcze.
460 tys. m tkanin pościelowych, odzieżowych i dekoracyjnych oraz 80 tys. kg przędzy — to ponadplanowa produkcja przemysłu bawełnianego. Jej wartość sięga 60 min zł. Wysoko przekroczony został plan dostaw rynkowych tego przemysłu; w porównaniu z IV kw. ub.
(dokończenie na str. 3)
Każdej doby kolejarze zespołu stacji Medyka-Żurawi-ca przeładowują z wagonów radzieckich na tabor polski wiele tysięcy ton różnych towarów. Poważny udział w tym tonażu stanowi ruda pochodząca z Krzywego Rogu. Są tu także maszyny rolnicze, samochody, traktory, wyroby hutnicze- Niemai każdego dnia do Medyki-fcurawi-cy dociera transport urządzeń dla Huty Katowice,
Na zdjęciu: kolejarze radzieccy przekazują transport polskim kolegom.	CAJ — Łosaj
PARYŻ (PAP). We wtorek opuścił Kambodżę — samo-zwańczy prezydent tego kra ju, Lon Noi i premier Long Boret. NJa pogładzi,p samolotu „Carave.ne" udali się oni do bazy wojskowej Utapao w Tajlandii. Tutaj Lon NaJ nrzesiadf s'e na s*.mo'of indonezyjski i udał ssę do Dża karty. Towarzyszy mu 27-osobowa gr una osób członków iesro ekłpy rradzaee* i krew"?. v«" tym br?*.* ..rł,,ezy-denta" generał Lon Non.
Następnie <samozwańczy nrezyd»nt Kambodży nrzvbvf ntt indonezyjską wyspp Bali. Tnfnrmufc o tym korpsnorj-dent agencji Reutera w Dża karcie.
Z Indonezji Lon Nol uda się do LSA.
Na zdjęciu: Lon Nol. żegnający się z oficerami.
Fot. CAF—AP—telefolo
Słrooa Ż
1 ZAGRANICY^
0tef Toszaftńsfl w 3*0
W TELEGRAFICZNYM
*WWWKW-WC*. WOOOASW
SKRÓCIE.......
v,voc<w ^:o^v,'^oou,.vv.c.y/,VA-XV«',
▲	NA ZAPROSZENIE Brytyjskiego Kongresu Związków Zawodowych (TUC) przebywa od poniedziałku w Londynie delegacja radzieckiej Wszechzwiązkowej Centralnej Rady Związków Zawodowych (WCSPS), z członkiem Biura. Politycznego KC KPZR, przewodniczącym WCSPS, Aleksandrem Szelepinem na czele.
▲	WE WTOREK po południu rozpoczął się w Waszyrigtonie jeden z ostatnich procesów sądowych, w ramach tzw. afery Watergate. Na ławie oskarżonych zasiądzie-były sekretarz skarbu, John Connally. Akt oskarżenia zarzuca mu przyjęcie ok. 10 tys. dolarów łapówek.
A AGENCJA TASS informuje, że we wtorek minister spraw zagranicznych ZSRR ANDRIEJ GROMYKO przyjął ambasadora Portugalii w ZSRR MARIO NEVESA. Z inicjatywą spotkania wystąpił ambasador portugalski.
▲	WE WTOREK przybył do Pekinu z tygodniową wizytą oficjalną premier Tunezji, Hedi Nuira.
▲	DOWÓDCA lotnictwa wojskowego Ekwadoru gen. Luis Morejon Aleyda w poniedziałek zginął w katastrofie lotniczej. Dwusilnikowy samolot „Meteor", na którym generał odbywał lot, uderzył w budynek podchodząc do lądowania w porcie lotniczym w Ouito. W katastrofie zostało rannych 5 osób.
A JAK PODAJE agencja TASS, eskadra radzieckich rzecznych okrętów wojennych, która z okazji 30. rocznicy zwycięstwa, nad Niemcami hitlerowskimi "uda się w rejs po Dunaju w dniach od 3 kwietnia do 7 maja br. złoży przyjacielskie oficjalne wizyty w wielu portach państw naddunajskich.
▲	W GRECJI odbyły się pierwsze od 11 lat wybory samorządowe. Około 5 min Greków wybierało 264 burmistrzów i 5.761 naczelników gmin. Wybory w Grecji przyniosły wielki sukces partiom opozycyjnym. Kandydaci opozycji: Unii Centrum Pdnhellenistycznego Ruchu Socjalistycznego i Komunistycznej Partii Grecji zwyciężyli w większości okręgów.
▲	STAŁY przedstawiciel grecki w ONZ, Jeorjos Populias złożył w poniedziałek sekretarzowi generalnemu ONZ, Kurtowi Waldheimowi iist protestacyjny przeciwko naruszaniu przez Turcję obszaru powietrznego Grecji.
" ▲ W STOLICY AUSTRII w siedzibie organizacji państw eksportujących ropę naftową (OPEC) rozpoczęły się we wtorek kilkudniowe obrady komisji gospodarczej tej organizacji. Na porządku dziennym obrad znajduje się kwestia odstąpienia 13 państw członkowskich OPEC od dolara jako podstawy kalkulacji cen ropy naftowej.
A PORTUGALSKI minister spraw zagranicznych Ernesto Melo Ałunes powróci w tym tygodniu do Angoli, aby podjąć nową próbę mediacji w sporze między rywalizującymi ze sobą ugrupowaniami narodowowyzwoleńczymi.
A W STOLICY MALI Bamako otwarto w poniedziałek międzynarodową konferencję uczonych poświęconą sprawie wykrywania bogactw naturalnych Ziemi za pośrednictwem aparatury zainstalowanej na sztucznych satelitach. Jej obrady potrwają do 4 kwietnia.
czerwca ołwarcie Kanału Sueskiego
KAIR (PAP), Egipski dzień nik „al-Ahrarn" informuje, że w uroczystości, otwarcia Kanału Sueskiego weźmie udział co najmniej 22 szefów ,państw. Przypuszcza się, że odbędzie się ona w Port Saldzie. Administracja Kanału Sueskiego zapowiedziała jego otwarcie 5 czerwca br. * Prezydent Sadat spotkał sie • w poniedziałek z ministrem spraw zagranicznych Ismailem Fahmim po uprzed
*	nim przeprowadzeniu konsul tacji z ambasadorami krajów socjalistycznych, a zwłaszcza ambasadorem ZSRR w Egipcie.
Ambasador amerykański w Egipcie przeprowadził rów nież rozmowę z Fahmim, a
•	w najbliższych dniach uda sie do Waszyngtonu, aby u-czestniczyć w naradzie z u-działem ambasadorów USA "W Jordanii, Syrii i Izraelu — pisze „alŁAhram".
Pożar hotelu w Alpach włoskich
RZYM (PAP). We wtorek
rano w miejscowości Cor-vara w pobliżu Bolzano wybuchł pożar hotelu. Agencja Reutera pisze o mnożących się wypadkach pożarów hoteli w Alpach włoskich i szwajcarskich. Niedawno
w miejscowości Santa Maria Maggiofe w wyniku pożaru hotelu 15 osób poniosło śmierć
Według ostatnich doniesień w wyniku pożaru hotelu „Perlą" dwie osoby poniosły śmierć. Straż: pożarna wydobyła całkowicie zwęglone zwłoki dwóch osób. 25 spośród 100 gości tego hot&lu zastało .poparzonych.
an
wywracał samoloty na lotniskach
WASZYNGTON (PAP).
Gwałtowny huragan rozszalał się na zachodnim wybrze żu Kanady. W jego wyniku śmierć poniosło 14 osdb.
Wichura powyrywała drzewa z korzeniami, po wywrą cała samochody na parkingach oraz samoloty na lotniskach, olbrzymie fale wyrzuciły na mieliznę liczne statki. Zerwanych zostało wiele linii elektrycznych Zatonęło 11 statków.
Szczególnie ucierpiały mia sta Vanc©vivęr i Yernon.
NIE CHCĄ DEMIRELA
LONDYN (PAP). — W poniedziałek, zaledwie w kilka godzin po ogłoszeniu nowe-go gabinetu przez przywódcę konserwatywnej Partii Sprawiedliwości, Sueleyma-na Demirela, doszło na licznych uniwersytetach tureckich do demonstracji antyrządowych. Studenci protestując przeciwko zachowawczemu charakterowi nowego
rządu, zapowiedzieli ha wtorek bojkot zajęć na uczelniach.
W ubiegłą sobotę jeden student poniósł śmierć w wy niku zajść między lewackimi a prawicowymi bojówka mi studenckimi. W niedzielę dokonano zamachu bombowego na siedzibę prawicowej partii •*- Ruchu Narodowego.
ODZNACZENIE KOSMONAUTÓW
MOSKWA (PAP). We wto
rek odbyła się na Kremlu uroczystość odznaczenia radzieckich kosmonautów A-leksieja Gubariewa i Georgija Greczkl orderami i medalami za pomyślny lot na orbitalnej stacji naukowej „Salut-4".
Przewodniczący Prezydium Rady Najwyższej ZSRR Nikołaj Podgorny wręczył im Order Lenina, medale „Zło te Gwiazdy" i odznaczenia „Lotnika-kosmonauty ZSRR"
PREZYDIUM RZĄDU PORTUGALSKIEGO
LIZBONA (PAP) Tymczasowy rząd portugalski powziął decyzję utworzenia swego prezydium. W jego skład wejdą: premier, czterej ministrowie bez teki reprezentujący partie koalicji rządzącej oraz trzej inni ministrowie. Prezydium będzie się zbierać raz w tygodniu. Komunikat tej treści ogłoszo no w dniu 31 marca w Lizbonie.
Wizyta w Japonii
TOKIO (PAP) W Tokio po dano oficjalnie, że królowa W. Brytanii — Elżbieta oraz jej małżonek — książę Edyn burga, w dniu 7 maja br. przybędą do Japonii z 6-dniową wizytą państwową.
Będzie to pierwsza wizyta monarchy brytyjskiego w Japonii.
Siły patriotyczne Wietnamu Południowego zdobywają jedno miasto po drugim
HANOI, MOSKWA, WASZYNGTON (PAP) 1 bm.
oddziały wojsk sajgońskich opuściły czwarte co do wiel kości miasto Wietnamu Południowego QUI NHEN oraz znajdującą się o 32 km na północ bazę lotniczą Phu Cat.
Reżim Thieu rozpada się całkowicie tak w płaszczyźnie politycznej, jak i wojsko wej.
Na obszarach formalnie kontrolowanych jeszcze przez armię sajgońską panuje stan całkowitej anarchii i chaosu. Ludność tych terytoriów podejmuje walkę partyzancką ze znienawidzonym reżimem, buntując się przeciwko ucis kowi. Równocześnie całkowi cie zdemoralizowane oddziały armii Thieu masowo porzucają. broń. nie wyłaczaiac czołgów, armat i samolotów, dezerteruia lub nrzechodzą na stronę patriotów.
Korespondenci agencji zachodnich donoszą też o nie-
zliczonych atakach gwałtu,
dokonywanych przez rozwydrzonych i zdemoralizowanych całkowicie żołnierzy sajgońskich. Rabunki sklepów, mordowanie cywilnej ludności, w tym kobiet i dzie ci, oraz podpalenia, są na po rządku dziennym w strefie, w której operują oddziały sajgońskie.
Informacje z terenów oswo bodzonych świadczą, że wyco fujące się w rozsypce oddzia ły Thieu siłą ewakuują ludność. z licznych miejscowości uciekają jedynie dygnitarze rozpadającego się reżimu wraz z rodzinami, spekulanci i inne osoby skompromitowa ne. w niektórych wypadkach zaś — jak w okolicach Da Nang, gdzie doszło do walk — ludność zbiegła w obawie przed ostrzałem artyleryjskim i bombardowaniami do konywanymi przez wojska sajgońskie.
WASZYNGTON (PAP) W
wywiadzie telewizyjnym minister obrony USA, James Schlesinger oświadczył w poniedziałek, że interwencja wojsk amerykańskich przeciwko państwom Bliskiego Wschodu produkującym ropę naftową jest „możliwa", cho ciaż odległa. Wykorzystanie przez kraje arabskie ropy naftowej jako broni politycz nej, wywołałoby — jak o-świadczył minister — znacz-
nie ostrzejszą reakcję niż o-statnim razem.
Mówiąc o sytuacji w Wietnamie Południowym, James Schlesinger zmuszony był przyznać, że wojska sajgońskie poniosły dotkliwą poraź kę w wyniku działań bojowych sił wyzwoleńczych. Do klęski tej przyczyniła się również demoralizacja wojsk sajgońskich i brak zaufania żołnierzy do swych dowódców — powiedział Schlesinger.

mmm
sms bruit nifur^


UDAREMNIONĄ , SPISEK W ETIOPII
MOSKWA (PAP). JaS
podała z Addis Abeby a-gencja TASS, w Etiopii wykryto spisek antyrządowy. 31 marca br. Tymczasowy Wojskowy Komitet Administracyjny nadał przez radio oświadczenie stwierdzające, że uczestnicy spisku, na którego czele stała gfupa wojskowych i cywilów, dążyli do obalenia rządu wojskowego Etiopii, zniesienia dekretu 6 reformie rolnej i przywrócenia w kraju dawnych feudalnych porządków. Wskutek strzelaniny, jaka wynikła w momencie aresz towania spiskowców, kilku z nich poniosło śmierć..
14 zabitych w katastrofie kolejowej w Szwecji
SZTOKHOLM (PAP) We
dług ostatnich doniesień, jakie napłynęły zę stolicy Szwecji, w katastrofie, która wydarzyła się na przejeździe kolejowym w pobliżu miejscowości Val-lstorp poniosło, śmierć 14 osób, a.41 zostało rannych. Wielu z nich walczy, ze Śmiercią. , , . , ..
Odpowiedzialność za katastrofę ponosi 22-letni kierowca samochodu, który z wielką szybkością u-derzył w jeden z dalszych wagopów ekspresu.
Na przedmieściach Paryża kursuje pierwszy we Francji autobus elektryczny wyprodukowany przez firmę Sovel. Autobus porusza się z maksymalną szybkością 60 km/godz. 1 zabiera 50 pasażerów.	CAF — AFP
Śmierć żony i córki zdobywcy Mount EvereśtD,
DELHI (PAP). — W poniedziałek zginęły w katastrofie małego jednosilnikowego samolotu, Louise i Belinda Hillary, żona i córka Edmunda HilIaryłego, pierwszego zdobyw cy najwyższego szczytu świata — Mount Everestu. Samolot, którym leciały, zapalił się i rozbił w pobliżu lotniska w Katmandu. W katastrofie zginęły jeszcze trzy inne osoby. Cała grupa leciała do wioski PHąp-hlu, położonej w pobliżu Mount Evereśtu, gdzie Edmund Hillary pracuje przy budowie szpitala.	' *
Wkrótce po starcie pilot przekazał wieży kontrolnej lotniska wiadomość, iż musi dokonać awaryjnego lądowania. Samolot nie osiągnął jednak lotniska i rozbił się na pobliskich polach ryżowych. Edmund Hillary przybył na miejsce katastrofy helikopterem. We wtorek zwłoki żony i córki HU-lary'ęgo zostały poddane kremacji,
Jak „Bonner Rundschau" przypomina historię!...
Das Oberkommando der Wehrmacht
gibt bekannt...
(KORESPONDENCJA Z BONN)
Zbliżająca się 30. rocznica zakończenia II wojny światowej stała się również nad Renem okazją do przypominania wydarzeń sprzed 3 dziesiątków lat. Różnego rodzaju są to wspomnienia. Forma wspomnień, jaką wybrał dziennik „Bonner Rundschau", hie ma chyba sobie równej. Otóż gazeta dzień po dniu drukuje wyjgtki z komunikatów, które 30 lat temu publikowała komenda główna hitlerowskiego Wehrmachtu. Czego dowiaduje się z tych publikacji czytelnik?
Oto przykłady: „20 marca 1945. Nad środkowym Rtenem również wczoraj główny punkt walk obronnych znajdował się na północ od Koenigswinter i nad autostradą na wschód od Honnef. Mimo wielkich sił przeciwnika został on przy pomocy kontrataków zmuszony do zatrzymania się lub odrzucony. Komendant wojenny Koblencji broni się dzielnie z resztką załogi przed atakującym ze wszystkich stron wrogiem.''
„21 marca 1945. W bitwie po obu stronach Zatoki Gdańskiej nasze oddziały wstrzymują silne ataki ponad 50 dywizji. Na zachodzie wróg umocnił swoje ataki na odcinku północno-wschodnim od Koenigswinter, aby prze
drzeć się do rzeki Si eg. Po ciężkich walkach przedarł się aż na wschód od Bonn, ale przy pomocy kontrataku został zatrzymany". -
„22 marca 1945. Bitwa obronna nad Zatoką Gdańskq przybrała na sile przy wysokich stratach po obu stronach. Nasze oddziały, wspomagane przez siły morskie, wytrzymały nieustan ny atak wielokrotnie silniejszego przeciwnika, zniszczyły ponownie 36 czołgów, r
Nad środkowym Renem - utrzymywał się silny nacisk Amerykanów w kierunku północnym, przede wszystkim na wschód od- Bonn. Ich próby zdobycia przejścia przez Sieą nie powiodły się pod silnym ogniem wszystkich gatunków broni".	• ■ „25 marca 1945 na zachód od Siegburga nasze oddziały rozbiły atakujące bataliony wroga".
I tak dzień po dniu czytelnik „Bonner Rundschau" dowiaduje się, jak to przed 30 laty oddziały hitlerowskiego Wehrmachtu „broniły" niemieckiej ziemi pod naporem „wrogo", rozbijały jego bataliony, wytrzymywały napór przeważających sił przeciwnika. Bardzo spoista to forma przypominania historii.
HALINA U2YCKA
ŚNIEG
WE WŁOSZECH...
RZYM (PAP). Od poniedziałku w północno-wschodniej części Włoch pada "obfity śnieg. Służba'meteorologiczna ostrze ją przer1 lawinami, które mogą zasypać niektóre, odcinki, .szos i kolei.	' -•
W prowincji Belluno fiO turystów -włoskich- zostało zablokowanych w jednym z hoteli. Wszelkie próby prfcyj ścia im,z pomocą zakończyły się niepowodzeniem. - We wtorek rano'podjęto próbę .dotarcia do. nićh helikopterami.
...I LATO W RUMUNII
BUKARESZT (PAP). Od
kilku dni w Rumunii,zwtasz cza w jej południowej czę» Ści panuje ' prawdziwie letnia • aura. 1 kwietnia temperatura w południe- wynosiła w Bukareszcie 22 st. . Celsjusza (w cieniu). Poprzedniego dnia notowano -24 st; 'Najcieplej' jest" w Aradzie 25 »t.. -
G/os Koszaliński nr 79
PROBLEMY WOJEWÓDZTWA
Strona 5
SZTUKA RACJONALNEGO GOSPODAROWANIA KADRAMI (2)
ZADANIA NA DZIŚ I JUTRO
Przegląd ujawnił także znaczną liczbę pracowników nie posiadających odpowiednich kwalifikacji, szczególnie zaś wykształcenia. Pracownicy bez średniego wykształcenia stanowili: w przemyśle — 19 proc. ogółu pracowników umysłowych, w budownictwie — 20 proc., w rolnictwie — 29 proc., w transporcie i łączności — BO proc., w handlu — 47 proc., w gospodarce komunalnej i mieszkaniowej — 29 proc. Ogółem ponad 14 tys. pracowników umysłowych, tj. 31 proc. objętych przeglądem, nie posiada średniego wykształcenia. Jest to Jedną z przyczyn nadmiernie rozbudowanej administracji, nieracjonalnej gospodarki kadrami, niskiej wydajności oraz słabej organizacji i kultury pracy.
Niezgodnie z posiadanymi kwalifikacjami zatrudnionych jest około 2700 pracowników, co stanowi 1,3 proc. objętych przeglądem. Robotnicy zatrudnieni' niezgodnie Z kwalifikacjami, to najczęściej absolwenci zawodowych szkół handlowych, gastronomicznych ' i rolniczych. W aktualnym miejscu pracy zostali oni przyuczeni do nowego zawodu, tak więc niewielką ich część można skierować do pracy zgodnej z wyuczonym zawodem. Pracownicy umysłowi zatrudnieni niezgodnie z kwalifikacjami, to przede wszystkim ekonomiści, rolnicy i nauczyciele.
Nadal, w gospodarce uspołecznionej naszego województwa — zwłaszcza w budownictwie, przemyśle, transporcie i handlu — pomimo regulacji płac, znacznej poprawy warunków pracy, socjalno-bytowych itd. utrzymuje się wysoka fluktuacja kadr, a także nie uzasadniona absencja. Tylko w roku 1974 w wymienionych działach gospodarki zwolniło się z pracy 25 proc. pracowników. W tym samym okresie przyjęto do pracy około 30' proc. ogółu zatrudnionych. Dla przykładu — W Fabryce Urządzeń Budowlanych w Koszalinie zwolniły się z pracy w roku ubiegłym 282 osoby, czyli 48 proc. ogółu zatrudnionych, natomiast przyjęto do pracy 240 osób, tj. 41 proc. zatrudnionych. W Koszalińskim Przedsiębiorstwie Budowlanym zwolniło się z pracy 361 osób (28 proc. zatrudniónych), a około, 370 osób przyjęto do pracy (prawie 29 proc. zatrudnionych). Wędrują oczywiście pracownicy bezpośrednio produkcyjni, co niewątpliwie bardzo poważnie wpływa na wydajność pracy.
Tak więc przyczyny niskiej wydajności pracy, słabej jakości produkcji oraz usług itd. w wielu przedsiębiorstwach tkwią nie tylko w stosunkowo niskim technicznym uzbrojeniu pracy, ale również w sferze ludzkiej: w niewłaściwej dyscyplinie społeczno-produkcyjnej załóg, niefrasobliwej gospodarce zasobami pracy, w przeżytych schematach organizacyjnych i w formalnym ito-
sunku różnych kierowników — tak ze średniego, jak i wyższego szczebla zarządzania — do spraw ludzkich.
Cały układ stosunków międzyludzkich w zakładach powinien być przedmiotem szczególnej troski organizacji partyjnych i związkowych, zaś kierownicy zakładów pracy muszą skoncentrować swoje wysiłki na prowadzeniu bardziej przemyślanej, racjonalnej polityki zatrudnienia. Istotną rolę mają tu do spełnienia kierownicy działów i służb pracowniczych, którzy często twierdzą np., że przyczyny fluktuacji załóg tkwią na zewnątrz, poza zakładem pracy. Służby te wymagają gruntownego przeanalizowania i weryfikacji ich działalności, musimy bowiem nauczyć się tak samo dobrze kształtować system racjonalnego kształceni^ i zatrudnienia ludzi, jak czyni się to w przypadku opracowywania i wdrażania procesów technologicznych. Problem ten, nie doceniany w praktyce działalności społeczno-gospodarczej, staje się coraz bardziej ważny. Stąd głównym zadaniem służb pracowniczych w zakładach winno być przeciwdziałanie fluktuacji kadr, oddziaływanie na stałe doskonalenie stosunków między ludźmi — zwłaszcza między podwładnymi i przełożonymi — doskonalenie kwalifikacji robotników, inżynierów, techników i ekonomistów oraz pozostałych pracowników.
Egzekutywa KW PZPR, oceniając w styczniu br. wyniki przeglądu poziomu i struktury zatrudnienia uznała, że należy je traktować jako początek stałego procesu racjonalizacji zatrudnienia w naszym województwie. W związku z tym najpilniejszym zadaniem kierowników administracji gospodarczej i terenowej jest pełne i racjonalne wykorzystanie ujawnionych podczas przeglądu rezerw kadrowych — w terminie do końca kwietnia br. Zespoły robocze w powiatach i zespół wojewódzki, które przedłużyły swoją działalność, ocenią następnie rezultaty tego przedsięwzięcia.
W drugim etapie zespoły robocze wytypują zakłady, w których przeprowadzone zostaną ponownie — tym ra zem bardziej pogłębione — analizy problematyki zatrudnienia, zwłaszcza struktur organizacyjnych przedsiębiorstw, organizacji pracy, wykorzystania kwalifikacji o-raz czasu pracy, zakresów czynności poszczególnych pracowników. Dotyczy to głównie tych zakładów, w których
uwidaczniają się takie negatywne zjawiska, jak nieryt-miczna realizacja zadań produkcyjnych, niewłaściwe kształtowanie się podstawowych relacji ekonomicznych, nadmierny przyrost zatrudnienia i jego przerosty (zwłasz cza w administracji), wysoka fluktuacja kadr itp.
Administracja gospodarcza i terenowa muszą jednocześ nie wzmocnić dyscyplinę zatrudnienia i płac, na zawsze wyeliminować przypadki samowoli niektórych zakładów w kwestii nieuzasadnionego przyjmowania nowych pracowników, ograniczyć zatrudnienie pracowników u-mysłowych wszędzie tam, gdzie występują negatywne zjawiska gospodarcze i uporządkować problem niektórych usług własnych. Należy dążyć do ich skon centrowania w wyspecjalizowanych jednostkach usługowych gospodarki uspołecznionej. Dotyczy to zwłaszcza usług remontowo-budowlanych, transportowych i projektowych.
Generalnego uporządkowania wymagają przestarzałe struktury organizacyjne większości przedsiębiorstw gospodarki uspołecznionej oraz ich jednostek nadrzędnych. Struktury te, często nie zmieniane od lat, dawno już nie odpowiadają Intensywnym formom gospodarowania.
W celu pobudzania dalszego przyspieszonego wzrostu wydajności pracy musimy jako zasadę przyjąć ciągłe przystosowywanie struktur organizacyjnych. Powinny być one wciąż sprawdzane i dostosowywane do potrzeb dynamicznie rozwijającej się gospodarki. Słabością wielu naszych przedsiębiorstw jest, to, że pracownicy najbardziej efektywnie wpływający na wielkość i jakość produkcji (bądź usług) bywają maksymalnie przeciążeni, gdy tymczasem pozostali mają stosunkowo łatwy żywot. A przecież problem ten przy odrobinie dobrej woli można rozwiązać, wprowadzając prawidłowy, indywidualny system kwalifikacyjny oraz okresowe —. na przykład coroczne — analizy działalności poszczególnych pracowników.
Niezmiernie istotnym problemem "w całokształcie gospodarki kadrami — bardzo często w zakładach nie docenianym — jest ustawiczne dokształcanie szerszego grona pracowników i prawidłowa ich wewnętrzna rotacja. Niezbędne jest również zapewnienie płynnego o-biegu informacji w przedsiębiorstwach. Zapobiega to dublowaniu działań i zapewnia należyte wykonanie zadań. Jednocześnie wszechstronna i systematyczna informacja o zadaniach bieżących, perspektywicznych itd. stanowi dziś jedną z najważniejszych motywacji pobudzających do wydajnej pracy.
FABIAN KAPUSTA kierownik Wydziału Ekonomicznego KW PZPR
«
MR * ■ *
f O s
Słupska Fabryka Maszyn Budowlanych ..ZREM3' w Jezierzycach specjalizuje się w ramach RWPG w produkcji lekkich u-rządzeó dźwigowych dla budownictwa. Zapotrzebowanie na te-oo rodzaju sprzęt systematycznie wzrasta, dlatego też olanuje się rozwój i modernizację zakładu. Obecnie produkuje "ię w Jezierzycach 500 sztuk żurawi i 1100 wyciqgów. Część wyrobów przeznacza się na eksport, głównie do krajów wspólnoty socjalistycznej.
Na zdjęciu: odbiór techniczny wyciqgu budowlanego WBT-3600.
t MLECZARSKI
8
EU
Kraszewski
Z dużymi trudnościami borykają się od początku tego roku prawie wszystkie jednostki produkcyjne Wojewódzkiego Związku Spółdzielni Mle czarskich w Koszalinie. Przyczyną jest przedłużający się spadek skupu mleka, • które to zjawiskp występuje zresztą na terenie całego kraju. Z wy jątkiem Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Wałczu, żadna z koszalińskich spółdzielni nie wykonała w pierwszych trzech miesiącach tego roku planów skupu mleka. To samo do tyczy oczywiście również globalnego planu skupu mleka w województwie. Od stycznia br. tempo skupu surowca przez spółdzielczość mleczarską jest w naszym województwie wolniejsze od średniej krajowej. Proces spadku skupu został wprawdzie w województwie zahamowany w ciągu lutego, jed . nak jeszcze w tym samym miesiącu plan skupu udało się zrealizować zaledwie w 87 proc. Hodowcy koszalińscy dostarczyli w lutym do punktów skupu o ponad 6 proc. mleka mniej niż w analogicznym miesiącu roku po orzedniego.
W marcu odnotowano nieznaczne tendencje zwyżkowe. Globalnie skupiono około 95 proc ilości mleka, dostarczonego przez hodowców w tym samym miesiącu w roku poprzednim. Wzrosła podaż mleka w państwowych przedsiębiorstwach rolnych, które dostarczyły prawie 99 proc. ilości z ubiegłorocznego marca. Natomiast skup od nodowcćw indywidualnych. kształtował się tylko w granicach 86 proc. skupu z marca ub. roku.
Tylko trzy okręgowe spółdzielnie mleczarskie w województwie potrafiły skupić w marcu większe ilości mle ka, niż przed rokiem. W powiatach Świdwin i Drawsko jest to zasługą państwowych gospodarstw rolnych, które sprzedały spółdzielniom znacznie większe od ubiegłorocznych ilości
mleka. Na terenie Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Wałczu skup od hodowców indywidualnych przekroczył o ponad 20 proc. wyniki zeszłoroczne.
Niedostatki w skupie surowca zagro ziły oczywiście rytmice produkcji w zakładach mleczarskich. W okresie tym skupiono więc uwagę na wykonaniu zadań w dziedzinie produkcji rynkowej. Zracjonalizowano wykorzystanie surowca, wstrzymując produkcję kazeiny i znacznie ograniczając wytwarzanie przemysłowego proszku mlecznego. W efekcie tych zabiegów koszalińskie spółdzielnie mleczarskie — jak wykazują dane Centralnego Związku Spółdzielni Mleczarskich — lepiej zaopatrzyły rynek w wyroby mleczarskie, niż spółdzielnie w innych rejonach kraju. Wystąpiły natomiast również w naszym województwie o-kresowe trudności z rytmicznym zaopatrzeniem ludności w masło. Szybko je przełamano i w sumie mieszkańcy naszego województwa nabyli w sklepach w minionym kwartale o«. 140 ton masła wircej, niż w T kwartale roku poprzedniego. W znacznym stopniu — szcz?gó!<-*ie w styczniu i lu tym — wzrosła konsumpcja serów twardych. W irnesiarach tych sprzeda no też ludności o 150 proc. więcej niż w roku ubiegłym spożywczego mleka w proszku.
W minionym kwartale w niektórych miejscowościach województwa, a prze de wszystkim w Koszalinie, wystąpiły zakłócenia w rytmicznym zaopatrywaniu rynku w produkty mleczarskie. Przyczyną była z reguły niedbała organizacja dostaw. Konsumenci skarżyli się najczęściej na długie okresy braku twarożków homogenizowanych, w które zaopatruje całe województwo OSMlecz. w Szczecinku.
Koszalińskie okręgowe spółdzielnie mleczarskie włożyły ostatnio sporo
wysiłku, by zapobiec na przyszłość „przednówkowym" zakłóceniom. Do konano m. in. badań terenowych dla ustalenia wszelkich okoliczności przej ściowego spadku skupu i spenetrowania daiszych możliwości wzrostu podaży mleka na wsi indywidualnej. Przeprowadzono badania w 7.800 gos podarstwach indywidualnych posiadających krowy, a nie dostarczających aktualnie mleka do punktów skupu. Badaniami objęto też 85 sołectw, na terenie których brak dostawców mleka. W wielu przypadkach dostarczanie mleka do spółdzielni hamuje spec jalizacja gospodarstw w chowie warchlaków, czasem — cielaków. Dostawy mleka ograniczył okresowo opóźniony w tym roku okres wycieleń, a także obniżone zdolności produkcyjne krów.
W następstwie zeszłorocznych nieko rzystnych układów atmosferycznych, na ograniczenie mleczności krów wpłynęła obniżona wartość pasz. Zjawisko to dotyczy mernal wyłącznie o-bór indywidualnych. Okręgowe spółdzielnie w naszym województwie przeprowadziły ostatnio szczegółowe badania pasz. Próby przeznaczonych na pasze buraków, brukwi, słomy jarej, siana i kiszonek pobrano w każdej gminie od dwu przeciętnej klasy dostawców mleka. Badania prób doko nała Wojewódzka Stacja Chemiczno-Rolnicza w Koszalinie. Stwierdzono, że pasze straciły przeciętnie od 40 do 50 proc. naturalnych wartości. W najwyższym stopniu dotyczy to siana i kiszonek, które w warunkach tegorocznych stanowią powszechnie w o-borach indywidualnych podstawową paszę krów. Wszystko wskazuje na konieczność jeszcze bardziej intensyw nego upowszechniania właściwej gospodarki paszami. To zadanie dla służb spółdzielni mleczarskich i gminnej służby rolnej.
T.F.
Stron* i
CZY
ASPIRACJE
MŁODYCH
SĄ.
ZASPOKAJANE?
Niezaprzeczalnym atutem Polski w dążeniu do dorównania czołówce rozwiniętych krajów świata jest młodość społeczeństwa. Odpowiednio wykorzystany ogromny potencjał rąk do pracy (45 proc, ludności w wieku produkcyjnym stanowią osoby w wieku 15—29 lat), wiedzy i kwalifikacji, a także życiowych aspiracji młodego pokolenia może stać się niewątpliwie największą siłą napędową naszego rozwoju.
Zapalenie zielonego światła dla ambicji, zdolności i talentów młodego pokolenia nie oznacza jeszcze oczywiście, że tym samym wszędzie, we wszystkich instytucjach i w każdej fabryce młodzi uzyskali natychmiast możliwość wykazania się. W życiu bowiem podobne ewolucje dokonują się zazwyczaj wolniej, ponieważ zmuszają do zmiany wygodnych przyzwyczajeń i sposobu myślenia. Bardzo ciekawych spostrzeżeń w tym względzie dostarczają badania dotyczące aspiracji i możliwości młodzieży pracującej, przeprowadzone przez Instytut Filozofii i Socjologii PAN. Jako górną granicę wieku, pod którą podkładamy pojęcie „młodzież", przyjęto 29 lat, a dla lepszego uwypuklenia cech badanej zbiorowości populację tę skonfrontowano z pokoleniem liczącym 45 i więcej lat. Taki przekrój badań umożliwił również ostrzejsze wyznaczenie pozycji zawodowych i społecznych, zajmowanych przez obie generacje.
Jak było do przewidzenia (obydwie generacje wyrastały przecież w odmiennych warunkach) — najbardziej rzucającą się w oczy miarą pokoleniowego dystansu jest poziom posiadanego wykształcenia i tendencje zmian w tym zakresie. Młodzi legitymują się na ogół kilkakrotnie wyższym wskaźnikiem wykształcenia i to na każdym jego poziomie, Dwukrotnie częściej np. posiadają dyplomy wyższej uczelni, a ponadto nadal się uczą: w wieku do 20 lat uczy się 53 proc. młodych pracowników, w przedziale wieku 20—24 — 32,7 proc., a w przedziale 25—29 — 16,2 proc. W „konkurencyjnej" starszej generacji szkolne kwalifikacje uważa za stosowne uzupełniać jedynie 2,3 proc. pracowników.
Oczywiście zdawać sobie musimy sprawę z konsekwencji różnicy wieku, ale ped do nauki wydaję się u młodych być czymś więcej niż tylko odskocznią do ciekawszej i lepiej płatnej pracy. Młodzi pracownicy bowiem, pytani
0	aspiracje życiowe, jako jeden z najważniejszych życiowych celów deklarują realizowanie idei permanentnej edukacji (na marginesie: dyplom wyższej uczelni awansowany jest do nadrzędnego celu życiowego ponad 3-krotnie częściej przez młodzież niż starszych). Nie tylko zresztą deklarują, ale poświęcają na dokształcanie największą Ilość czasu, poza obowiązkami rodzinnymi.
W życiu społeczno-zawodowym te aspiracje młodych procentują przede wszystkim skłonnościami do innowacji
1	spożytkowania dla dobra ogółu posiadanych kwalifikacji i ambicji zawodowych. Niestety jednak te potencjalne możliwości są wykorzystywane w stopniu daleko niewystarczającym. Tylko 1/4 badanych stwierdza, że jest zadowolonych z wykonywanej pracy, przy czym np. w grupie z wyższym wykształceniem odsetek ten spada aż do 11,5 proc. Częściowo zadowolonych jest nieco ponad 47 proc., natomiast absolutnie zdegustowanych — ai 11,4 proc. Szczególnie wysoki stopień niezadowolenia przejawiają młodzi technicy i inżynierowie. Konsekwencją tego *ą tendencje do zmiany wyuczonego zawodu (myśli o tym ponad 15 proc. młodych, co piąty technik i co trzeci Inżynier).
Czy tylko niepełne wykorzystanie kwalifikacji deey4«* je o stopniu zadowolenia młodych pracowników ze sw# pozycji społeczno-zawodowej? Oczywiście nie. Z badań wynika bowiem jednoznacznie, że w stosunku do posiadanego wykształcenia sytuacja młodych odbiega znacznie in minus od pozycji zajmowanych przez starszą wiekiem generację. Rzecz jasna, trudno w tym miejscu pominąć przywileje wypływające z tytułu stażu pracy, ale dostrzeżone tendencje są, oględnie mówiąc, niepokojące. I tak np. znacznie mniej młodych pracowników korzysta z pomocy zakładu pracy przy uzyskaniu mieszkania, a jeśli już — jest to z reguły pomoc w postaci dofinan^ sowania kredytu na mieszkanie spółdzielcze, podczas gdy w „konkurencyjnej" grupie przeważają przydziały mieszkań z budownictwa zakładowego. Drugim różnicującym czynnikiem są znacznie niższe zarobki oraz zajmowanie najniższych szczebli w zakładowej hierarchii. Takie usytuowanie młodzieży odbija się wyraźnie w postaci obniżonej w stosunku do posiadanej wiedzy i kwalifikacji aktywności zawodowej i społecznej i przyjmowaniu niekiedy postawy konformistycznych.
W prezentowanych badaniach jednak stwierdza się, że „podstawowe przyczyny wykazanego blokowania poten?-cjalnych sił twórczych młodego pokolenia tkwią mniej w nim samym, bardziej natomiast w czynnikach zewnętrznych". Zaliczyć do nich należy — obok już wspomnianych — także wyraźnie rysujący się konflikt, wynikający z poczucia zagrożenia interesów, odczuwany przez starszą generację, oraz z odmienności opinii na temat roli i pozycji młodej kadry w społeczeństwie, prezento-- wanych przez obie generacje. Nie przesądzając roli, jaką odgrywa w tym względzie „wina" samej młodzieży, ani też reguły funkcjonowania przedsiębiorstwa jako systemu społeczno-politycznego (tak też postąpiono w badaniach), warto przytoczyć niektóre opinie badanych, dotyczące miejsca młodej generacji w przyspieszaniu ro®. woju Polski. Młodzieży — stwierdzają oni — przeznacza się przede wszystkim role wykonawcze, a nie koncep-cyjno-decyzyjne, w posłuszeństwie zaś i dyscyplinie u-patruje główne cnoty przystające młodości. Zdecydowanie negatywnie oceniane są próby rozszerzenia przywilejów i uprawnień młodzieży. Wręcz zaskakująco brzmi, że autorami takich poglądów (mowa o starszej generacji) jest aż 35,7 proc. inżynierów oraz 28,4 proc. techników i ekonomistów ze średnim wykształceniem. Opozycyjnie nastawiona wobec rozszerzenia uprawnień dla młodzieży jest także starsza część młodego pokolenia, zwłaszcza zaś absolwenci wyższych uczelni technicznych (24,4 proc.).
Mając na uwadze powyższe, trudno nie przychylić się do konkluzji wyrażonej w podsumowaniu badań, że niewystarczającego udziału młodzieży w aktywizowaniu na-*szego rozwoju należy szukać nie tyle i nie głównie w «amej młodej generacji, ile w szeroko pojmowanych warunkach, w jakich odbywa się proces jej społecznego i politycznego dojrzewania.
RAFAŁ REJDAK


i:<■/. ,.i ;:V:
W KRĘGU OGNISK WYCHOWAWCZYCH
Państwowe ogniska wychowawcze zajmują się dziećmi, które mają normalne rodziny — nie zawsze radzące sobie z problemami wychowawczymi, zajmują się sierotami społecznymi i czasem sierotami w dosłownym tego słowa znaczeniu, których jest zresztą najmniej. Jest to placówka — a raczej wiele placówek w całej Polsce — niezwykle pożyteczna, z tradycją, szczycąca się poważnymi osiągnięciami. Ale nie chodzi © to, aby ją reklamować. Raczej przyjrzyjmy się, jakimi metodami pracuje się w ogniskach, jakich zasad pedagogicznych przestrzega ęię przede wszystkim.
Fierwszą zasadą jest zasada miłości. Wychowawca kocha swoje dzieci. Czy można sobie narzucić miłość. — zapyta ktoś. Dziecko kocha się jako nadzieję. Istnieje przecież miłość abstrakcyjna. Np. miłość do Ojczyzny, za którą ludzie gotowi są nieraz oddać życie. Miłość jest pewną postawą wobec życia, jest gotowością do świadczeń. W tym sensie bez żadnej blagi i czułostkowośći wychowawca kocha swoje dzieci.
Do ogniska przyszedł pewnego dnia chłopiec, który sam o sobie powiedział: — Jestem obsypany dwójami, jak wrzodami po ospie. W szkole właściwie był spalony. Zmieniono mu szkołę. Wychowawca wiedział, że on w tej nowej szkole musi nieźle wystartować, musi się sprawdzić, pozbyć kompleksów. Ba, ąle jak tego dokonać ma uczeń nie przywykły do pracy, uczeń zaniedbany? Wychowawca zastanawiał «ię nad tym, aż podjął bardzo ryzy-
kowne przedsięwzięcie (bo wychowawca zawsze podejmuje ryzyko, gdy w ogóle coś robi): zaczął pisać chłopakowi wypracowania. Trwało to dwa miesiące. I oto ta zdawałoby się wybitnie niepedagogiczna działalność przyniosła nadspodziewane rezultaty. Chłopak stał się w szkole dobry, a gdy już osiągnął tę pozycję, panicznie bał się ją utracić. Bo oto nagle zrozumiał, że jest na świecie człowiek, któremu na nim naprawdę zależy. Zrozumiał, że ma się dla kogo uczyć, bo człowiek musi mieć dla kogo żyć.
Oczywiście, tylko ta ostatnia zasada wychowawcza da się uogólnić. Ponieważ oczywiście nie każdemu dziecku można i należy pisywać wypracowania, nie każdemu to po-pomoże, a wprost przeciwnie — niejednemu może zaszkodzić. Wspominam o tym jako o przykładzie, który się zdarzył i dla ilustracji metod, jakich ima się czasem pedagog.
Kolejną zasadą wychowawczą, o której usłyszałam w ognisku, jest zasada dobroci. Bądź dla dziecka do bry, ale bądź nim naprawdę. Nas do szewskiej pasji doorowadza tzw. dobroć ludzi — mówią wychowawcy z Państwowego Zespołu Ognisk Wy chowawczych. Ludzie pragna coś u-czynić, co zdejmie im z serca ciężar własnego egoizmu. Dobrze urządzona rodzina zaprosi więc bezdomne dziecko do siebie na obiad. Pokaże mu zastawiony stół, twarze ludzi od świętnie uśmiechniętych. I dziecko wróci do ogniska jeszcze bardziej załamane. Nie chodzi o to, aby wykazać się, czy też po prostu wykpić się jednym gestem. Chodzi o to, aby pomóc człowiekowi w tych spra-
wach, w których naprawdę nie może sobie dać rady sam.
—	Dlaczego np. prasa podejmuje różne akcje pomocy biednym dzieciom — pytają wychowawcy — a nie pomoże wykwaterować z domu ojca alkoholika, którego obecność stanowi rzeczywisty problem życia dziecka? Podobny stosunek do sprawy mają także rodziny wychowujące swoje dzieci. Dobrze im życzą chcą dobrze, ale nieraz nie pragną brać na siebie cudzych kłopotów, uciekają przed nimi nawet wówczas, jeśli to są kłopoty własnych dzieci. Ludzie zajęci pracą, produkcją, zarabianiem pieniędzy przychodzą często do domu, aby odpocząć. Każdy wysiłek w tym miejscu jest wysiłkiem, który wydaje sie nadmierny. A przecież bez wysiłku nie ma ani miłości, ani dobroci.
—	Kim chcielibyście, aby byli wasi wychowankowie' — pytamy nieraz wychowawców. Pragnieniem Marii Łopatkowej jest to, żeby jej wychowankowie nie byli funkcjonariuszami. — Modny jest dziś specjalista — człowiek, który zna swój fach, poza tym nie wtrąca się do niczego. Człowiek, którego nie obchodzą sprawy publiczne, ani też sprawy innych ludzi. To jest antyteza naszych wzorców.
Oczywiście, człowiek musi być nie tylko przepojony ideałami, musi u-młeć sobie dawać w życiu radę. Wiadomo, że wychowankowie Korczaka nie najlepiej sprawdzali się w życiu. Wychowawcy z ognisk chcą, aby ich dzieci egzamin życia zdały. Ale tylko w równej walce. W walce pozbawionej drapieżności, w walce bez „trupów".
Wychowawcy ognisk wiedzą, że każda zasada jest zła, która jest przeciwko człowiekowi. Dlatego nawet w drażliwych sprawach potrafią być tolerancyjni. Zdarzyło -się kiedyś, że dziewczyna uciekła do ogniska od swoich rodziców, którzy nie byli w stanie zaakceptować jej chłopca. Wychowawcy ogniska zaakceptowali go. Po skończeniu 18 lat dziewczyna wyszła za mąż. Rodzice byli tak zatwardziali w swoim uporze, że nawet na ślub nie przyszli. Wychowawczyni pełniła rolę matki.
— Nasi wychowawcy nie szpiegują — mówi Maria Łopatkowa. Jeśli chłopak czy dziewczyna przeżywa miłość odnosimy się do tego wyrozumiale. Oczywiście, czasem miłość okazuje się nieporozumieniem, polegającym na stanowczo złym wybo-
rze partnera i wtedy staramy się
od tej miłości odwieść. Najbardziej martwi nas rozrywkowy stosunek do tych spraw, poszukiwanie przygód, kolekcjonerstwo, Z tym oczywiście podejmujemy walkę.
Bo czym jest wychowanie? Walk? dobrego ze. złem. Czasem zło zwycięża, pomimo usiłowań wychowawców i rodziców. Bo w tej pracy, jal w każdej innej, też są porażki. Nit każda działalność może zostać u-wieńczona sukcesem. W zasadzie d< bre, prawidłowe wychowanie przynosi pożądane rezultaty. Ale nie zawsze. W każdym człowieku pozć instynktem samoobrony jest instynkt samozniszczenia. Czaseir nadzwyczaj silny. I wtedy może si< zdarzyć, że wychowawca przegrywa
SRYSTYNA JAGIEŁŁO
Fnt f?AF
G/os Koszaliński nr 79
KULTURA I SZTUKA
Strono 7,
w
PROGRAMIE I
KALENDARZU
Na jednej bardzo ważnej naradzie pracowników kultury naszego województwa usłyszałam, że program działania opracowany przez Powiatowy Dom Kultury w Koszalinie należałoby uznać za wzorcowy. Przejrzałam więc ten program. Zdumiała mnie ogromna wprost liczba planowanych spotkań i imprez, które zaplanowano odbyć nie w jakiejś centralnej miejscowości — ale przede wszystkim w małych i najmniejszych placówkach powiatu. W klubach i świetlicach, do których niełatwo dojechać i w których — co tu dużo mówić — najtrudniej systematycznie pracować.
—	W naszej pracy najlepiej sprawdzają się ludzie, którzy przeszli szlif w ZSMW i pochodzą ze wsi — mówi Józef Lew. — U nas „przezimować" się nie da.
Oczkiem w głowie —
recytacje
Czy zaczęło się to jeszcze w wojsku, kiedy to zespół w mundurach jeździł z programami po wsiach, czy już później — gdy Józef Lew pracował jako przewodniczący ZP ZSMW w Koszalinie? Czy też "wtedy, gdy po raz pierwszy w powiecie koszalińskim ogłoszono konkurs recytatorski „Ptaki i ptaszki polne"?
—	Tirudno mi na to pytanie odpowiedzieć. „Ptaki i ptaszki" rozrosły się, uczestniczą w konkursie dzieci z całego województwa. Rzeczywiście, do recytacji mam szczególny sentyment. Może dlatego, że jest to najbardziej chyba masowa impreza dla dzieci wiejskich? Może dlatego, że uczestniczyć w niej może każdy, najmniejszy nawet klub, każda szkoła? A może też dlatego, że dawne „Ptaki i ptaszki" teraz zaczynają sięgać po coraz lepsze miejsca na eliminacjach ogólnopolskiego konkursu? Staram się uczestniczyć w każdej eliminacji środowiskowej. I myślę, że pomysł tego konkursu jest udany. Wprawdzie „nasi" wy chowankowie przechodzą potem najczęściej do reprezentacji szkół średnich, czyli już nie do powiatu, a do miasta, ale przecież co się liczy? Laury czy efekty jakiejś robót y?
Dotąd jedynym problemem dla Józefa Lwa było to, że praktycznie pracuje się z dziećmi od konkursu do konkursu. Ale i na to znalazła się rada: zrodził się projekt, żeby z najlepszych utworzyć coś w
rodzaju powiatowego teatru poezji. Zajęcia poprowadzą konsultanci — stale współpracujący z PDK ludzie teatru, działacze ruchu amatorskiego-
—	W tej chwili konkursy recytatorskie są dla nas najważniejsze, bo zbliżamy się do powiatowych eliminacji. Ale to wcale nie znaczy, że tylko tym żyjemy...
Zaczyna się długa lista: Minęły Dni Książ ki Regionalnej, nastał czas Olimpiady „Wie dza Umacnia Przyjaźń". W ocenie koszalińskiego PDK, jej program został przygotowany bardzo starannie, a imprezy cieszą się wyjątkową popularnością. Może dlatego, że zawsze urozmaica je przygotowany przez któryś z zespołów amatorskich program artystyczny. Albo też, że łączone są one często ze spotkaniami z kombatantami, z z prelekcjami? Odbywają się także „Rodzin ńe cocktaile", w czasie których sale klubów i świetlic pękają w szwach.
—	Tego wszystkiego nie moglibyśmy organizować z takim rozmachem, gdyby nie stała i bardzo systematyczna współpraca z TWP, „Ruchem", ZSMW, PZGS, TPPR i jeszcze kilkoma kontrahentami.
Kiedy wolna niedziela?
—	Czy nie mam dość swojej pracy? Miałbym dość, gdybym musiał pracować w mieście. Pochodzę ze wsi. Uważam, że znam to środowisko, rozumiem jego potrzeby i zainteresowania. To może zabawne, ale dzień spędzony tu, w budynku PDK, uważam za zmarnowany. Bo tak naprawdę dobrze się czuję dopiero wtedy, gdy wyjadę w teren. Dla mnie to nie jest obowiązek, ale po prostu relaks i satysfakcja.
Rozmawiamy też o kłopotach. O sianow-skim Domu Kultury, który „jak na swoje warunki za mało robi", 0 problemach z kadrą dla wiejskich domów kultury, dla przy szłych gminnych ośrodków. Mój rozmówca sam kończy właśnie trzyletni kurs organizatorów rekreacji i Wypoczynku (w przyszłym roku chciałbym zacząć studiować pedagogikę...), pracownicy etatowi PDK też mają odpowiednie przygotowanie. Ale problem jest ze znalezieniem kadry podległych placówek:
—	Kluby i świetlice działają i będą działać. Ale wiele spraw, które rozwiązane byłyby na szczeblu gminy z konieczności, trafiają do nas. A z naszymi dziesięcioma etatami czy ryczałtami, coraz trudniej podołać. Za mało nas będzie. Zgłaszają się czasem kandydaci. .Nawet z odpowiednim przy gotowaniem. Cóż z tego jednak, jeżeli chcą właściwie „przezimować", popracować rok czy nawet mniej — drapnąć na etat do miasta? Ale skoro udało się skompletować dobry zespół ludzi do PDK, to chyba i w terenie uporamy się kiedyś z tym problemem.
Zerkam jeszcze do kalendarza kierownika. Najbardziej wypełnione dni? Trzeba tu raczej szukać dni wolniejszych. Znalazłam kilka: jedna niedziela — dyżur w PDK, druga niedziela — pisanie pracy zaliczeniowej. A 22 marca grubo podkreślona — wizyta u znajomych. Jedyny taki zapis od stycznia.
■^sasatm
WALENTYNA TRZCIŃSKA

VI OGÓLNOPOLSKI KONKURS POETYCKI
ŚWIDWIN. Władze Świdwina, wraz z koszalińskim Oddziałem Związku Literatów Polskich, KTSK, Wydawnictwem Poznańskim o-raz instytucjami i organizacjami społecznymi w Kosza linie ogłaszają po raz szó-ę ty Ogólnopolski Konkurs Poetycki im. Jana Śpiewaka, mający na celu popula ryzację młodej twórczości i ^tworzenie młodym warunków do publicznych kontaktów i konfrontacji.
W konkursie mogą brać Udział poeci nie zrzeszeni w
Związku Literatów Polskich, którzy nadeślą do 30 wrześ nia br. poemat lub cykl wier szy (minimum 5 utworów) o tematyce dowolnej pod adre sem: 78-300 Swidwin-Za-mek, Urząd Powiatowy, Wy dział Kultury, z dopiskiem na kopercie „Konkurs poetycki". Nadsyłane na konkurs utwory nie mogą być publikowane i nagradzane w konkursach poetyckich. Utwory powinny być oznaczone godłem, to samo godło należy wypisać na dołączonej
na-
kopercie, zawierającej zwisko i adres autora.
Oceny prac dokona jury, w skład którego wchodzą wy bitni krytycy i poeci, członkowie ZLP. Oprócz przyzna nych nagród, jury wytypuje 6 prac do udziału w Turnie ju Jednego Wiersza, który odbędzie się podczas imprezy finałowej konkursu, w li stopadzie br., na Zamku w Świdwinie. Laureaci konkur su. zostaną zaproszeni doSwid wina na koszt organizatorów. (jot)
KIRGISKI BALET - ORATORIUM
W stolicy Kirgizji — Frunze odbyła się premiera baletu — oratorium „Matczyne pole", którego libretto oparte jest na powieści Czingiza Ajtmato-wa. Treścią utworu jest los kobiety — Kirgizki, która w czasie drugiej wojny światowej straciła męża i trzech synów. Autorem muzyki baletu-ora-torium — nowego gatunku w muzyce Kirgizji, jest jeden z czołowych kompozytorów w tej republice radzieckiej Kałyj Mołdoba-sanow
W repertuarze kirgiskiej sceny muzycznej znajduje się ponad 20 narodowych oper i baletów.
„NAGRODA SZEKSPIRA"
Fundacja FVS miasta Hamburga przyznała w tym roku doroczną „Nagrodę Szekspira" Johnowi Pritchardowi. Jest on pierw szym dyrygentem, który otrzymał tą nagrodę, ufundowaną w 1937 r.
Przyznaje się ją dorocznie obywatelowi Zjednoczonego Królestwa za wybitne zasługi na polu sztuki i za wkład w europejskie dziedzictwo kulturalne. Jest to jedna z najbardziej liczących się międzynarodowych nagród w dziedzinie kultury. W u-biegłych latach otrzymali ją m. in. reżyserzy teatralni — Peter Brook i Paul Scofield, dramaturg Harold Pinter, pisarz Graham Greene.
W
l
Lśniqce bie!q krzesła ustawione w rzędach (na zdjęciu) n!« sq bynajmniej przeinaczone dla widzów lecz stanowią wraz z wieszakiem do ubrah część kompozycji plastycznej wystawy, urządzonej w sali świdwińskiego zamku.
Do takich to osiqgnięć plastycznych doszedł student 5. roku Akademii Sztuk Plastycznych w Krakowie, Maciej Pytel — tuczeń prof. Jonasza Sterna, Swoją wystawę na świdwińskim zamku nazwał „Strefa", (hz)
Fot. Jerzy Patan
Wystawa rysunków Michała Anioła
500 lat temu, urodził się jeden z największych artystów Renesansu Michelangelo Buonarotti zwany Michałem Aniołem. Dla uczczenia tej rocznicy w Muzeum Brytyjskim otwarto wystawę jego prac. Wprawdzie nie znalazło się tam żadne z jego największych dzieł, bo kto chce je oglądać musi jechać do Florencji i Rzymu, ale londyńska ekspozycja pozwala prześledzić kolejne fazy zmagania się artysty z płótnem i marmurem, które chciał ożywić, jego nigfly w pełni nie urzeczywistnione marzenie, aby uchwycić nagie ciało człowieka w ruchu. Składają się na nią szkice i studia do słynnych rzeźb i obrazów, jak też i do tych dziel, które miał zamiar wykonać a później zniechęcony porzucił.
Najważniejszą grupę wczesnych szkiców Michała Anioła stanowią fragmenty nigdy nie ukończonego fresku „Bitwa pod Casciną", który miał zdcbić salę Wielkiej Rady w ,Pałacu Yecchio we Florencji. Najbardziej znany wśród nich jest rysunek nagiego mężczyzny, kapiącego się w rzece Arno, zwróconego w gwałtownym skręcie ciała ku nadchodzącemu nieprzyjacielowi. Jest on częścią jedynego ukończonego fragmentu „Bitwy" zatytułowanego „Kąpiel", nawiązującego do incydentu w wojnie z Pizą, kiedy oddział żołnierzy florentyńskich kąpiących się w Arno został nagle zaskoczony przez nieprzyjaciela. Z okresu rzymskiego pochodzą jego szkice do słynnych fresków w Kaplicy Sykstyńskiej, m. in. wspaniałe „Studium Adama" oraz seria rysunków do ,-,Sądu Ostatecznego". Szkice do projektu Kaplicy Medyceuszów we Florencji, jedno z najwspanialszych osiągnięć Michała Anioła, ukazują ile trudu i prób podejmował artysta, aby stworzyć wreszcie wymarzoną idealną harmonię architektury i rzeźby. Zbiory angielskie uzupełnia słynne studium „Libijska Sybilla", wypożyczone z Metropolitan Museum w Nowym Jorku, na którym można prześledzić jak artysta „przerabia" męską sylwetkę na kobiecą. (PAP)
101
1
Jai Gerhard — Łuny w Bieszczadach. Wy«l. MON
Władysław Bodnicki — U-padły anioł, Wydawnictwo
Łódzkie
Ernest Hemingway — Pożegnanie z bronią, PiW
Józef Czechowicz — Wybór wierszy, Wydawnictwo Lubelskie
Aischybs, Sofokles, Eurypides — Antologia tragedii grec
kiej, Wydawnictwo Literackie
Juliusz Kleiner — Sentymen talizm i preromantyzm.Wydaw lictwo Literackie
J. W. Goethe - Cierpienia młodego Wertera-Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Jan Gwiazdowski — Wspem niania z Sachsenhausen, Wydawnictwo Literackie
Henryk Kaccła - Oręż narodu dziełem partii ( Wydawnictwo MON
W
ŚWIETLE
BADAŃ
GUS
Główny Urząd Statystyczny wydał „Rocznik Statystyczny Kultury 1974", przy czym informacje zawarte w nim obejmują okres XXX-lecia PRL. W świetle niektórych danych, zaczerpniętych z „Rocznika", widoczny jest znaczny rozwój kultury w tym okresie.
I tak na przykład produkcja wydawnicza wzrosła w tym czasie prawie dwu- i półkrotnie — z 4611 tytułów książek i broszur w 1950 roku do 10744 w 1973 r. Tylko w latach 1970—1973 liczba
wydanych tytułów wzrosła o ponad 7 procent.
Znacznie wzrosła również ilość wydanych książek i broszur. Jeśli w latach 1950—-1970 wzrost ten wyniósł 14,2 proc., to w latach 1970—1973 blisko 21 procent.
Roczne nakłady globalne gazet wzrosły w XXX-leciu o ponad 72,4 proc., a liczba sprzedanych egzemplarzy w przeliczeniu na 1 mieszkańca wzrosła z 59 egz. w 1950 r. do 78 w 1973 r.
Nakłady globalne czasopism wzrosły w tym okresie prawie 4-krotnie — z 253,5 min do 945,7 m.ln. Dało to w efekcie znaczny wzrost liczby sprzedanych egzemplarzy czasopism w przeliczeniu na 1 mieszkańca: z 14 w 1955 r. do 23 egz. w 1973 r.
Nastąpił dynamiczny rozwój krajowej sieci bibliotecznej, a szczególnie bibliotek publicznych, których ilość wzrosła ponad dwukrotnie (z 4193 w 1950 r. do 8852 w 1973 r.), a księgozbiór tych bibliotek wzrósł aż ponad 6-krotnie (z 10,4 min egz. w 1950 r. do 66,3 min egz. w 1973 r.). Wraz ze wzrostem ilości bibliotek i księgozbiorów w tych bibliotekach zwiększyła się możliwość dostępu do książki dla przeciętnego mieszkańca Polski. Liczba woluminów w bibliotekach publicznych przypadających
na 1000 mieszkańców wzrosła z 414 w 1950 r. do 1979 w 1973 roku.
Poważnie wzrosła również sieć i działalność muzeów (ze 144 w 1950 r. do 355 w 1973 r.) i ilość zwiedzających (z 6249 tys. w 1950 r. do 18810 tys. w 1973 r.).
Sieć i działalność teatrów i instytucji muzycznych od kilkunastu lat utrzymuje się na zbliżonym poziomie — ok. 130 placówek, 55—60 tys. miejsc na widowni, 46—49 tys. przedstawień i koncertów oraz ok, 18 min widzów i słuchaczy.
W latach 1950—1965 miał miejsce dynamiczny rozwój sieci kin; z 1376 w 1950 r. do 3935 w 1965 roku. Od 1965 roku ilość kin i miejsc w kinach systematycznie malała (zjawisko to obserwowano zresztą nie tylko w Polsce). W roku 1973 •• mieliśmy 2855 kin. O ponad połowę zmniejszyła się liczba kin wiejskich (z 1994 w 1965 r. do 910 w 1973 r.). Spowodowało to również zmniejszenie się liczby seansów i widzów.
Niezwykle dynamicznym rozwojem charakteryzuje się działalność radia i telewizji. W latach 1960—1973 ogólna liczba godzin programu radiowego wzrosła o ok. 34 proc., w tym programu krajowego o ponad 50 proc. W tym samym -okresie program telewizyjny wzrósł z 3839 do 7378 godzin.
Zakres oddziaływania radia i telewizji należy uznać za powszechny, jeżeli weźmiemy pod uwagę, że w 1973 r. było zarejestrowanych 5872 tys. abonentów radia, a w użytkowaniu społeczeństwa znajdowało się (według obliczeń szacunkowych) ponad 9 min odbiorników. Jednocześnie w roku 1973 było zarejestrowanych 5687 tys. abonentów telewizji — prawie 14-krotnie więcej niż w 1960 roku.
Strona 8
OGŁOSZENIA
G/os Koszaliński nr 79
REJONOWY URZĄD TELEKOMUNIKACYJNY SZCZECINEK, pl. Przyjaźni 1
9
PRZETARG NIEOGRANICZONY
na wykonanie (z powierzonych materiałów) robót wod.-^an. na terenie Ośrodka Wypoczynkowego w .k r. Oaległość od Szczecinka 13 km. Dokumen-a co wglądu w tut. Urzędzie, sekcja AG, codzien-r:w godz. 8—11. W przetargu mogą brać udział r;,- t i;;biorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. :iy w zalakowanych kopertach należy składać w u , pokój 215. Roboty powinny być wykonane do V) V 1875 r. Otwarcie ofert nastąpi 9 IV 1975 r. o z. 10. Wartość robót — 500 tys. zł. Urząd zastrzega s bie prawo wyboru oferenta.	K-1026
PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWNICTWA ROLNICZEGO w BIAŁOGARDZIE
PRZETARG NIEOGRANICZONY
na wykonanie elewacji budynków mieszkalnych i gos
podarczych w miejscowościach:
1.	3 budynki mieszkalne 18-rodz. w Białogardzie „Oś. Obotrytów". Pow elewacji 2840.— m2
2.	3 budynki mieszkalne 18-rodz. w PGR Stanomi-
no. .ów elewacji 4030.— m2
3.	budynek administracyjny w PGR Stanomino pow. elewacji 500.— m2
4.	2 budynki- mieszkalne 4-rodz. w RSP Pomianowo, p.w Ł ałogaid Elewacje o powierzchni 1600.— ms
5.	cisiętnik dia RSP Pomianowo pow. Białogard. Eiewacje o powierzchni 600.— m*
6.	obora dla RSP Pomianowo pow. Białogard. Elewacje o pow 950 — m2
7.	cb.-i ;j i-GR Kikowo pow. Białogard. Elewacje o pow S20.— m2
8.	hud.-nek mieszkalny 12-rodz. w PGR Kikowo. Ele wat:je o pow 1150.— rn2
D. pr.cdszkole w PGR Karlino. Elewacje o pow 520.— m2
10. b. dynek administracyjny w PGR Karlino. Elewacje o pow 1000.— m2 U. 2 budynki mieszkalne w POHZ Zegrze. Elewacje
o pow 2300 — rrr Termin wykonania od dnia 15 04.1975 r. do dnia 31. 10.1375 r W zakres wykonania wchodzą tynki szlachetne nakrapiane i tynki zwykłe gładzone z częściowo powierzonych materiałów. Wartość robót określa się na ca 1340 tys. zł. Oferty należy składać w zalakowanych kopertach do dnia 8 kwietnia 1975 r. w Dziale Przygotowania i Rozliczeń Produkcji pBRol. I ale ard ul. Połczyńska nr 57. Otwarcie kopert na-s jpi w dniu 10 kwietnia 1975 r. godz. 10 w sali konwencyjnej PBRol. Oferty mogą składać przedsiębior stwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. K-1018-0
PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWNICTWA ROLNICZEGO w MIASTKU
O £$#«««!
PRZETARG
na wykonanie tynków wewnętrznych i zewnętrznych
na n wym. budowach:
1)	budynek hotelowy Karniszewice, pow. Koszalin, ilość 3200 m2, termin wykonania od 10 IV do 10 V
1375 r.:
2)	budvnki mieszkalne — Sianów, pow Koszalin ilość
10 5.0 m2, termin wykonania od 10 VI do 15 X
1975 r.:
3)	hi iynki mieszkalne i budynki inwentarskie — Dretyń, pow Miastko, ilość - 17.500 m2, termin wykonania od 1 VI do 1 IX 1975 r;
4)	obory Przybrda pow Miastko ilość 2000 m2, ter-m:,T wykonania od 15 IV do 15 V 1975 r.;
5)	budynek mieszkalny Miastko ilość 5.300 m!, ter-m i wykonania od 1 VII do 31 VIII 1975 r.
Dokumentacja do wglądu w biurze przedsiębiorstwa, w p/jd/ od 8 do 13, pokój nr 13 W przetargu mogą br?ć udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne Oferty pisemne należy składać do 5 TV 'i r' Kom5'syjne otwarcie ofert nastąpi 8 kwietnia 1975 r. o godz. II. w biurze przedsiębiorstwa. Zastrze ga się prawo wyboru oferenta lub unieważnienie przetargu bez podania przyczyn.	K-1019-0
UWAGA ROLNICY!
SKUP KONI 1 ŹREBIĄT RZEŹNYCH gminne spółdzielnie woj. koszalińskiego
w wytypowanych punktach skupu zwierząt rzeźnych
NA SPĘDACH ROLNICY mogq sprzedać konie i źrebięta rzeźne z przeznaczeniem na eksport i zaopatrzenie krajowe.
TERMIN SKUPU w wytypowanych punktach skupu na kwiecień 1975 r. przedstawia się następująco:
Miejscowości:
BYTÓW, BIAŁY BÓR	7 IV 1975 r.
KOŁOBRZEG, GOŚCINO	8 „	„
SŁAWNO, DARŁOWO	9 „	„
KOSZALIN, BOBOLICE	14 „	„
CZŁUCHÓW, KRAJENKA	15 „	„
KARLINO, ŚWIDWIN	16 „	„
SŁUPSK, DAMNICA	17 „	*
OKONEK, CZARNE	22 „	*
WAŁCZ, TUCZNO	23 „	*
SZCZECINEK, CZAPLINEK	24 „	„
DRAWSKO, KALISZ POMORSKI	25	„
SKUP ROZPOCZYNAĆ SIĘ BĘDZIE o godz. 10 w ww.
miejscowościach
KONIE WINNY BYĆ rozkute i doprowadzone na mocnych
postronkach
WYMAGANE JEST aktualne świadectwo miejsce
pochodzenia-
GS OKONEK
__ ^	K-1027
SPRZEO&S
SSClJSSftBl5
ULE z pszczołami — sprzedam. Wiadomość: Słupsk, Jagiellońska 5^_G-ms
OWCZARKA alzackiego, sukę wil czasta z rodowodem, roczną — sprzedam. Koszalin, Matejki 17/fi. ___G-1964
KLACZ młodą, wóz dwudziestki, pług konny, pług trzyskibowy do podorywki, sieczkarnię, kopaczkę do kartofli, Tomasz Kowalczyk, wieś Stanięcino 7C-245 Głobino, pow. Słupsk.	C'-1970
ma.
PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWNICTWA ROLNICZEGO w SŁUPSKU, ul. LESZCZYŃSKIEGO 10
oroszą
PRZETARG NIEOGRANICZONY
na wykonanie robót elewacyjnych na terenie powiatu Słupsk na następulaCTC*
obiektach
Lp Miejscowość — obiekt
Przybliżona Pow. wartość elewacji
Przewidywany
1.
2.
3.
4.
5
6 7 8. 9 10'. 11. 12. 13. 14 15.
PGR Kusowo PGR Kusowo PGR Kusowo PGR Sycewicr PGR Sycewice POHZ Dam no FO'<'Z Danino, SH R Nieckowi S ;TR Nieckow PGR Duninów-PGR Duninów FGR S':rzelino PGR Strzeli no PPR Ob ja/da PGR Objazda
—	1 b.m. 12 rodz.
—	2 bud gospod.
—	sklep
—	przedszkole
—	2 bm 12 rodz.
—	2 b.m 12 rodz.
—	i bud gospod.
—	1 b.m 18 rodz
—	3 bud gospod
—	2 b m 12 rodz
—	4 bud. gospod.
—	2 b m 8 rodz
—	bud gospod.
—	obora UO-500
—	uzupeł. kolorystyki obory na 240 stan
tys zł	w m®	termin wykonania
57	630	30 06 1975
15	300	30 06 1975
30	350	30 06 1975
70	750	30 06 1975
120	1 260	30 06 (975
120	1 260	30 06.1975
30	600	30.06 1975
70	750	30 07 1975
20	450	30 07 1975
120	1 260	30 08.1975
30	600	30.08 1975
60	680	30 06 1975
25	170	30 06 1975
70	850	30.09.1975
Przybliżona Pow. wartość elewacji
Przewidywany
70 007"
600 "ióśió
30.09.1975
W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowa, spółdzielcza i prywatne.
Oferty w zaklejonych kopertach prosimy sk!a4a< do dnia B kwietnia 1975 r. Komisyjne otwarcie ofert nastąpi w dniu 10 kwietnia 1975 • fodi. 10, w siedzibie
przedsiębiorstwa.
Zastrzega się dowolny wybór oferenta lub unieważnienie przetargu bez podania
przyczyn.
K-899-0
PODZIĘKOWANIE
Wszystkim, którzy wzięli ] udział w pogrzebie
Wojciecha Warsińskiego
a szczególnie Pracownikom] Państwowego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunał-j nej i Mieszkaniowej, Orga- j nizacji ZBoWiD w Miastku I serdeczne podziękowanie okłada rodzina
Serdeczne wyrazy współczucia
Tadeuszowi
KWcawskiemu
z powodu śmierci MATKI składa
ZARZĄD GŁÓWNY ZWIĄZKU ZAWODOWEGO METAT.OWCÓW
Serdeczne wyrazy współczucia ZONIE oraz RODZINIE z powodu śmierci
Zygfryda Gada
•kładają
DYREKCJA,
RASA ZAKŁADOWA, POP RADA ROBOTNICZA MPK W SŁUPSKU
€>
WOJEWÓDZKA SPÓŁDZIELNIA PRACY
PRZEMYSŁU SKÓRZANEGO w Koszalinie, ul. P. Findera 115, tel. 256-24
śwsadszy	disa lwcfne£si
w nowo uruchomionych zakładach usługowych: S
1)	KOSZALIN, ul. Armii Czerwone] 25
W ZAKRESIE galanterii ogólne] tj. naprawa i wyrób torebek, teczek, portmonetek, smyczy, kagańców, pokrowców, i fartuszków na meble oraz fotele samochodo we naprawa i wyrób materacyków i poduszek plażowych z gąbki itp.
2)	KOSZALIN, ul. Tetmajera 34a (Osiedle 4 Marca)
w ZAKRESIE naprawy obuwia oraz pokrywania atrakcyjnymi materiałami obiciowymi tapczanów, foteli, tapi-cerki samochodowej, obszywanie dywanów i chodników.
Ponadto zapraszamy do zakładów usługowych
SZEWSKICH I RYMARSKO-TAPICERSKICH
zlokalizowanych w Koszalinie:
ul. ŁUŻYCKA 21 ul. SYGIETYŃSKIEGO 2 ul. P. FINDERA 115 ul. KN1EWSKSEGO 82
SKODĘ mon MB, rok 19GS —	B.ON^ fet5„a° ~ kupię. Szcze-
sprsedara. Szczecinek, tel. 53-88,	cir-eK. tel. 52-S1 po szesnastej,
po szesnastej.	Gp-1837-c______ Gp-;s4i-o
TANIO sprzedam samochórl oso-	KCPIĘ^ mieszkanie trzypokojowe,
bowy P-70. na chodzie oraz sku-	własnościowe, w nowym bucłowni
ter penąeot. Wiadomość: Dygo-	^, "'Yie w, Koszalinie, Oferty: Biuro
wo, ul. Kołobrzeska 5. Gp-1938-0	Ogłoszeń: G-1960
SYRENĘ 104, 28 tys. km — sprze	MIESZKANIE dwupokojowe ła-
dam. Koszalin, tel. 274-88. G-1934-0	zienka, balkon, stare budówni-
7 7	ctwo, kwaterunkowe, aamienię na
SZWEDZKIE automatyczne ma-	większe, budownictwo obojętne,
szyny do lodów w oskich - sprze	Koszalin, Niepodległości 14/4, teł
dam Edwin Gołębiewski, Byd-	aes-si.	lqfia
goszcz, ul. Spokojna 9, blok 4____
m- tm_K-82/B-0	ZAMIENIĘ mieszkanie dwupoko-
we?°,WSki^ -USedaSebK;	^wnict^^^S^ów^^a ^
spalin H Sawickie! I2d/7 G	dobne w KoszaliTli(1- Koszalin, tel.
"• Sawickiej l2d/7. G-19f;5	230-55, wew. S8 Bartkowska. G-1967
DOMEK jednorodzinny w Kosza , . .	~
linie — sprzedam. Ofertyl Eiuro	MAŁŻEŃSTWO inżynierów, bez-
Ogłoszeń.	G-1958	Szietne, członkowie spółdzielni
----mieszkaniowej poszukują mieszka
SEGMENT (do spania) — sprze- Iu*> pokoju na okres jednego
dam. Koszalin, Księżnej Anasta-	rotł" w Koszalinie. Oferty: Kosza
zji 9/11.	G-1973	Un. Biuro Ogłoszeń.	G-1976
WERSATKĘ — sprzedam. Kosza-	WYNAJMĘ garaż. Słupsk, Mar-
lin, Moniuszki 5/6, tel. 241-37, no	chlewskiego. tel. 85-48, po szesna
szesnastej.	G-1951	stej.	G-1S57
TANIO sprzedam formy do pro-	ZATRUDNIĘ ślusarza (może być
dnkc.il kręgów ze sfopks( śred.	rencista) i ucznia do zakładu ele
fiOO i śred. 4n0 mm do trvl:r.ki	kfrompch^nicznego. Słupsk, M.
formy typu Kos73lin oraz cit.ery	Buczka IGa.	G-1972
dachówczarki. Produkuję dachów-----
ki. cementowe pustaki żużlowe	PRZYJMĘ pomoc domową Sa-
ścir>nne i stropov,e. ZaMad beto-	wieki. Koszalin I.utyków II. marski Wiktnr Rajjir;! 7?-r-2n 7ło- G-1949-0
ci^niec, ul. Mir osła wie cka" 7. tM.---
312.	G-1974	GOSPODARSTWO warzywnicze
------------------------------------zatrudni natychmiast dziewczęta.
35 Uli z pszczołami — sprzedam.	Wynagrodzenie — 1,590 zł oraz
Chmielno kolo Bobolic, Grodek,	wyżywienie i nocleg. Na listy
G-1983	ni? odnowiadam. Borowski, ul.
żuławska 59, 80-059 Gdańsk-Oru-
K-94/B
OZIS zgłoszenie — dziś naprawa telewizora. Sławno, teł. 39-28.
G-1203-0
oraz na terenie województwa
K-1024 ®
ł PKP Zarząd Refonu Przeładunkov;ego |
w Przemyślu	|
j	i siedzibą w Żurawicy
na 100 miejsc
połoiony na przedmieściu Przemyśla, w pobliżu rzeka i możliwość zwiedzania Bieszczad
na podobny obiekt
w miejscowościach nadmorskich
ZGŁOSZENIA pisemne i telefoniczne przyjmuje Referat Socjalny Zarządu Rejonu, tel. 40-75 wewn, 368
K-986-0
ZESPÓŁ SZK0Ł ZAWODOWYCH NR 1 w Koszalinie
zapisy
kandydatów do klas pierwszych
0	specjalności
PRZETWÓRSTWO MIESBE
na rok szkolny 1975/76
WARUNKI PRZYJĘCIA A podanie
A świadectwo ukończenia klasy VII i wyniki za I półrocze
klasy VIII A metryka urodzenia A świadectwo zdrowia A zaświadczenie z zakładu pracy rodziców A 2 fotografie
CZAS TRWANIA NAUKI - 2 LATA
Szkoła Internatu nie posiada.
DOKUMENTY NALEŻY składać w sekretariacie Szkoły mieszczącej się w Koszalinie, przy ul. Alfreda Lampego 30 osobiście.
1	uwagi na specyfikę zawodu hardziej pożqda-
iiymi kandydatami są chłopcy.
K-951-0
SIS5B!
W dniu 28 marca 1975 roku zmarł nagle w wieku lat 57
WIKTOR K0NK010WICZ
długoletni, sumienny i obowiązkowy pracownik organów administracji Urzędu Powiatowego w Miastku.
Wyrazy współczucia RODZINIE
składają
KIEROWNICTWO i RADA Z4KŁABOWA URZĘDU POWIATOWEGO
W dniu 27 marca 1975 roku zginął tragicznie
WŁADYSŁAW TOMCZAK
dyrektor Stacji Nasienno-Szkółkarskiej w Chwiramle, pow. Wałcz.
W Zmarłym tracimy długoletniego pracownika państwowych gospodarstw rolnych, który wybitnie zasłużył się w rozwoju Ziemi Koszalińskiej.
Cześó Jego Pamięci!
Wyrazy głębokiego współczucia RODZINIE skłdiddij^
Administracja, rada zakładowa,
rada robotnicza, pop oraz załoga
Cłos Koszaliński nr 79
SŁUPSK
Strono £
W amatorskim ruchu artystycznym
Szansa dla zdolnych i pracowitych
Do największych osiągnięć minionych lat należy w kulturze naszego miasta i powiatu rozwó.j ruchu amatorskiego Zespoły wokalne, instrumentalne i taneczne zdobyły sobie uznanie nie tylko u nas, ale także w województwie, a niektóre — rozgłos na scenach większych ośrodków kraju.
Na uznanie zasługuje kon sekwencja słupskich władz, które ten ruch wspierają, wy korzystując po temu możliwości. Jednym z dowodów jest powierzenie zespołom a-matorskim — w tym także szkolnym — organizacji programów artystycznych ważnych, uroczystych zgromadzeń.
Przed trzema tygodniami w sali BTD z okazji 30 rocznicy powrotu Słupska do Ma cierzy, znów pojawiły się na scenie zespoły: „Madrygaliści" (ZNP), „Dąbtony", „Ad Libitum", „Rondo", „Zięby",
„Arabeski" i „Wir". Wspólnie z 8 słupskimi solistami zaprezentowały przygotowany na tę okazję program pt. „Byliśmy tu, jesteśmy, będziemy".
Było to — bez przesady — przedsięwzięcie na nie notowaną dotychczas skalę. Przygotowanie dużego programu z udziałem amatorów kryje bowiem spore ryzyko. Próby wymagają czasu, dużej dyscypliny wszystkich uczestników, a ponadto pew nych wyrzeczeń od ludzi, którzy przecież poświęcają na ten cel swój wolny czas.
Mimo pewnych drobnych mankamentów, program był udany, a inicjatorzy zbierali wyrazy uznania.
Ostatnio, na spotkaniu przedstawicieli władz z kierownictwem zespołów, omawiano niektóre ważne sprawy ruchu amatorskiego. Pos tanowiono kontynuować tę formę prezentacji dorobku. Nie będzie nigdy zamkniętej listy uczestników takich imprez Szansę mają wszyscy, którzy w poprzedzającym im rezę roku, pokażą coś interesującego zasługującego na uznanie. Tak więc — otwiera się nowe pole dla współzawodnictwa zespołów.
Postanowiono również zainteresować zakłady pracy propozycjami słupskich ama torów Niejednokrotnie ich występy mogą z powodzeniem współzawodniczyć z recitalami znanych i mniej znanych czasami zgasłych Ca słono opłpcanych) gwiazd. Być może już w kwietniu nasze zespoły i soliści otrzy-v maia okazję do ponownego zaprezentowania marcowego programu, (tm)

(7dp _
REDAKCJ
Stała Czytelniczka. Jeśli chce Pani, żeby alimenty przychodziły drogą — jak Pani to nazywa służbową — trzeba złożyć sentencję wy roku u komornika, podać miejsce pracy męża i prosić o wszczęcie egzekucji. Kodeks rodzinny i opiekuńczy przewiduje możliwość zmiany wysokości zasądzonych alimentów o ile zmieniły się warunki i okoliczności, np. dziecko było zdrowe, a teraz jest chore, było małe, a teraz
podrosło i zwiększyły się potrzeby.
Być może, iż w Pani przypadku, istnieje podstawa do podwyższenia alimentów, ale to może ustalić sąd, który zważy również jakie są aktualne możliwości Pani byłego męża. Trzeba pamiętać, że sąd bierze pod uwagę sytuację materialną ojca i matki, bo oboje mają obowiązek utrzymywania dziecka.
Czytelnik ze Słupska. Zasady i terminy wprowadzania dodatkowych dni wolnych od pracy w latach 1974—1975 reguluje uchwała Rady Ministrów nr 41 z 6 lutego 1974 roku — Mon. Pol. nr 6, poz. 43. (a)
NASTĘPNE 5-LEC1E W KULTURZE
Słupskie Toioarzystwo Spo łeczno-Kulturalne zaprasza na jutro (czwartek) do Klubu MPiK. O godz. 18, rozpocznie Się tu kolejne spotkanie uczestników Studium Wiedzy o Regionie. O programie rozwoju kultury w Słupsku do 1980 r. mówić będzie kierownik Wydz. Kul tury Urzędu Miejskiego — mgr Mieczysław Jaroszewicz.
INTERWENCJI
LOKATORZY MIELI RACJĘ
26 lutego pisaliśmy „Nie jestem w kursie" o zalaniu przez wodę z centralnego o-grzewania mieszkań, klatki schodowej i zniszczeniu bie lizny w domu przy ul. Solskiego 4. Obecnie otrzymaliś my w tej sprawie pismo od dyrektora Woj. Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej — mgra inż. Jana Sikory.
„Wirdomość o zalaniu miesz kań, klatki schodowej i zniszczeniu bielizny w domu przy ul. Solskiśgó 4 w Słupsku dotarła do nas pismem MZBM dopiero 13 lutego br. Sprawę tę nasz Zakład Energetyki Cieplnej próbował załatwić we własnym zakresie, lecz w spo sób bardzo nieudolny (notatki, pisma, protokoły).
Po zbadaniu sprawy na miej icu, Wojewódzkie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Koszalinie postanawia:
—	uregulowanie słusznych roszczeń lokatorów, za zniszczoną bieliznę i zalane mieszkania, natychmiast po przęsła niu wykazu zniszczonej bielizny wraz z wyceną;
—	odnowienie zalanych miesz kań MZBM wykona we własnym zakresie, a kosztorys prze śle do WPEC, w celu uregulowania należności.
Jednocześnie informujemy, że dyrekcja WPEC Koszalin udzi"Uła kierownikowi ZEC u-pomni^nia za zaniedbanie spra wy. Pouczono również klerow-ńika ZEC o postępowaniu w podobnych nrzypadkacli.
Ze swej strony wyrażamy u-bclewsnie, że snrawy ludzkie potraktowano tak bezdusznie I beztrosko. _ Pragniemy przepro sić mieszkańców domu przy ul. Solskiego 4 za tak długie oczekiwanie na załatwienie słusznej sprawy. Postaramy się otoczyć ZEC w Słuosku większa opieką, by nie dopuścić do powstania podobnych spraw W przyszłości".
dziękujemy	dyrekcji
WPEC za odpowiedź, która wychodzi naprzeciw słusznym żądaniom mieszkańców Zabrakło jednak w piśmie ważnego elementu: jakie mia nowicie kroki podejmie WPEC, a konkretnie — słup ski ZEC — by nie było wię cej takich awarii. Przyjmujemy więc stwierdzenie, że ZEC zostanie otoczony opieką — za zapewnienie, iż przedsiębiorstwo będzie lepiej użytkować i konserwować swe instalacje, (tm)
W ostatnich kilkunastu miesiącach Słupsk wzbogacił się o 5 małych pawilonów, w których Zakłady Gastronomiczne uruchomiły bary szybkiej obsługi. Jeden z nich mieści się przy ul. Buczka, a oprócz kawy, herbaty i napojów chłodzonych sprzedaje także wyroby cukiernicze słupskiej gastronomii. Bary spełniają ważną rolę, uzupełniając sieć gastronomiczną miasta i podnosząc nieco bardzo niską średnią liczbę miejsc konsumpcyjnych na 1000 mieszkańców.
(tm)
. Fot. I. WOJTKIEWICZ
PRZED REFORMĄ
EDUKACJI
NARODOWEJ
Przygotowania do wdrożenia nowego systemu edukacji naro dowej w szkolnictwie naszego miasta i powiatu są już w ro boczej fazie. Nkdiwno odbyło się pierwsze posiedzenie Miej-sko-Powiatowej Komisji ds. Re formy Systemu Edukacji Narodowej, podczas którego szczegó łowo omówiono założenia programowe oraz zatwierdzono plan pracy i regulamin działalności Komisji. Powołano także referat przy Komisji, a w jego skład weszli: Tadeusz Jarecki, Edward Wawrzyniak, Danuta Sulkowska i Danuta Makowska. Utworzono problemowe zespoły robocze, zajmujące się rekonstrukcją sieci szkolnictwa, spra wami remontowo-inwestycyjny-mi i wyposażeniem szkół, szkol nictwem specjalnym wychowaniem i opieką nad dzieckiem, problemami krd owymi, propagandowymi oraz dokształcaniem nauczycieli Zostało także utwo rzone prezydium Miejsko-Powia towej Komisji w składzie: Eugeniusz Szymańczak (przewodniczący), Marian Szltudlarek, Stanisław Czunajło, Jerzy Kalinowski, Franciszek Buraczewski, Jan Szumski i Mieczysław Sro czyński. Zadaniem prezydium jest podejmowanie decyzji 1 opiniowanie wniosków, nomię-dzy posiedzeniami Komisji.
(wir)

2 KWIETNIA $rtODA
FRANCISZKĄ
- * ifc
MTELEFCtNY
"T")-C-ry7'r- ■ ' F- OY "
Sekretariat redakcji 1 Dział Ogłoszeń czynne codziennie Ogłoszeń czynne codziennie w g. 10—16. w soboty do 14.
97	- MO
98	- Straż Połarna
99	- Pogotowie Ratunkowe (nagłe wezwania)
60-11 zachorowania 79-32 Inf o usł ZOZ In# uolej SI-10 Taxi: 39-09 ul Murarska 38-24 Dl Dworcowy taxi bagaż. 49-80 Pomoc drogowa 42-85
Dyżuruje apteka nr 19 przy ul. P. Findera 38, tel. 47-16.
% DYiURY
Prima aprilis
Słupszczan zaniepokojo nych pomysłem przeniesie- ^ nia karczmy „Pod Kluką" do Koszalina spieszymy poinformować, iż był to żart primaaprilisowy. Podobnie zresztą jak i wiadomość o otwarciu sklepu „żelaznego" w pomieszczeniach przeznaczonych dla nowej placówki „Mody Polskiej" w Koszali nie.
Prawdziwa natomiast jest wiadomość o „Małgośc#". Jedynie adres wymaga korekty. Nowy lokal mieści się przy ul. Waryńskiego (róg ul. Piekiełko).
Dziękujemy, przepraszamy.
(pa)
tXKlNO
chanek (wł. 1. 18) — g. 1> DĘBNICA KASZUBSKA JUTRZENKA — Prawo gwał DELFIN — Złoto dla żuchwa tu (USA, 1. 18) — g. 18 łych (USA-jug.) — g. 18 i 20. DAMNICA
RELAKS — Łobuz (fr. I. II) GŁÓWCZYCE	— g. 19.
STOLICA — Niewygodny ko-
MILENIUM — Aresztuję cię przyjacielu (ang.) — g. 16,. 18.15 i 20.30.
POLONIA — Żyć razem (fr. 1. 18) — g. 16, 18.15 i 20.30.
USTKA
PROGRAM I
Wif d : 6.00, 8.00, 9.00, 10.00, 12.05,
15.00, 16.00, 19.00. 22.00
7.40 Takty i minuty 8.05 U przyjaciół 8.10 Mel. naszych przyjaciół 8.35 S. Rachoń zaprasza 9.05 Polskie zespoły wo
RADIO
14.00 O zdrowiu 14.15 „W widłach — reportaż 14.35
dla zdrowia trzech rzek" D. Szostako-
kalne 9.30 Moskwa z melodią i vvicz: Koncert na fortepian, piosenką 9.45 W rytmie trzy. trąbkę i ork. smyczkową op. 35 czwarte 10.08 Dedykacje muzycz 15 ^ Zawsze 0 15 16.00 W trosce ne dzieciom 10.30 .Jeszcze mi- 0 Słowo ; treść — aud. 16.15 tość" — fragm. pow. 10.40 Ape g Morawski: fragm. baletu tyt wzrasta w miarę słuchania ,Miłoś6" 18.20 Terminarz muzyczny 18.30 Echa dnia 18.40 Pod skrzydłami Hermesa 19.00 J. Turina: Trio h-moll op. 76 19.15 Jęz. francuski 19.30 „Jan Tęczyna' — słuch. 20.40 J.
NOWE WYSTAWY
Z okazji 30-lecia powrotu naszego regionu do Macierzy Muzeum Pomorza Srod kowego przygotowało wysta wę pt. ,,30-lecie Ziemi Koszalińskiej" (autorem scenariusza jest mgr Stanisław Szpilewski). Po zaprezentowaniu w Technikum Przemysłu Drzewnego, będzie o-na pokazana w miastach po wiatowych naszego województwa.
Muzeum przygotowuje rów nież wystawę inaugurującą Dni Kultury Radzieckiej Jej otwarcie nastąpi w III dekadzie bm. (tm)
10.45 Jazz tradycyjny w Europie (VIII) 11.00 Mozaika polskich mel. 11.18 Nie tylko dla kierów ców 11.25 Refleksy 11.30 Na p zycznej antenie 12.25 Na muzycznej antenie 12.40 _ Koncert ph~ Ranieau: Ii"suita z" baletu ^	„Les Paladins" 21.00 Międzynaro
dowa Trybuna Kompozytorów — Paryż 74 21.25 B. Bartók: S węgierskie pieśni ludowe 21.50 Wiad. sportowe 21.55 Rozmowy i refleksje pedagogiczne 22.05 Stołeczne aktualności muzyczne
życzeń 13.00 Piosenki Starej Warszawy 13.15 Rolniczy kwart rans 13.30 Z antologii polskiego jazzu 14.00 Muzyka ludowa 14.30 Sport to zdrowie! 14.35 Ryl my młodych znad Dunaju I Wełtawy 15.05 Listy z Polski 15.10 Włoskie płyty 15.35 Operet 22lo"^Uniwers7tVt""r(URIT)
ka, jej twórcy i wykonawcy 16.10 Propozycje do listy przebo jów 16.30 Aktualności kultural ne 16.35 Salut zwycięstwa 16.40 Węgierskie debiuty piosenkarskie 17.00 Radiokurier 18.00 Mu zyka i aktualności 18.25 Nie tyl ko dla kierowców 18.30 Przebo je non-stop 19.15 Gwiazdy pol skich estrad 19.45 Rytm, rynek, reklama 20.00 Naukowcy — roi nikom 20.15 Fonoserwis 20.47 Kronika sportowa i komunikat Totka 21.00 Spory o wartości 21.15 Jazz na dwoje skrzypiec
„Bar na stawach" słuch. Impresje jazzowe — aud. Co słychać w świecie? Dawna muzyka węgierska Zakończenia programu.
PROGRAM III
Wiad.: ó.OO 6.00. Ekspresem przez
22.40 23.00
f3.40
świat: 7.00, 8 00, 10.30, 15.00, 11 00 19.30.
7.05 Muzyczna zegarynka 8.05
Kiermasz	płyt 8.30 Co kto lubi
9.00 „Noc	bez brzasku" — ode.
Dow. 9.10	Przeboje na lazzowo
21.23 Koncert chopinowski 22.00 9.30 Nasz	rok 7S 9.45 L Szen_ Dziennik 22.15 Śpiewa M. Grechuta 22.30 Moto-sprawy 22.45 Z nowcyh nagrań ork „Studio
mmmm
i
*	NA DRODZE pomiędzy Szczecinkiem i Brzeźnem Mieczysław Z., prowadząc nieostrożnie samochód osobowy skoda, stracił panowanie nad kierownicą na zakręcie i pojazd stoczył się do przydrożne go rowu. Kierowca i pasażerka, Ewa S. wyszli z wypadku z obrażeniami ciała i zostali przewiezieni do Szpitala Powiatowego w Szczecinku.
*	W PGR ROZDOŁY w pow. czluchowskim, spłonęła w u-biegłą niedzielę sterta słomy. Pożar został spowodowany przez podpalenie, (hz)
KWIECIEŃ NA EKRANACH KIN
„MILENIUM" rozpoczyna miesiąc westernem w „dobrym starym stylu" — „Aresztuję cię, przyjacielu" (do 7. IV., ang.). W roli głów nej Yul Brynner, przeżywający nieprawdopodobne przy gody.
Dobra zabawa oczekuje również kinomanów, którzy będą oglądać komedię amerykańską „No i co doktorku?" (8—13.IV) w głównej roli kobiecej — Barbra Streisand.
Olbrzymią popularność zdo była w Związku Radzieckim „Romanca o zakochanych" Andrieja Michałkowa — Konczałowskiego (14—16.IV.). Jest to właściwie musical, z piosenkami, których autorami są znani i lubiani twórcy (m. in. Bułat Okudżawa).
Do wydarzeń z okresu Re wólucji Październikowej i wojny domowej nawiązuje „fłonąca tajga" (radz., 17— 20.IV.), którego akcja roz-
we wschodniej
grywa się Syberii.
Następną pozycją będzie „Nieuchwytny morderca" (21—28.V) — „kryminał" pro dukcji włoskiej.
„POLONIA" do 3 bm. pre zentuje film Anny Kariny
kańskiego Południa dwaj za wodowi bokserzy usiłują utrzymać się na powierzchni życia. „Zachłanne miasto" (USA, 14—18.IV) pokazuje atmosferę takiego środowiska, beznadziejność egzystencji.
„To ja zabiłem" (polski, 14—18.IV) jest dramatem
Urozmaicony repertuar
11" 23.05 Korespondencja granicy 23.10 Mel filmowe M.
Tariwierdijewa 23.29—23.59 Panorama stylów jazzowych.
PROGRAM NOCNY
Wiad.: 0.01. 1.00 2.00, 3.00, 4.00 5.00
0.00 Początek programu 0.11 5.00 Program nocny z Wrocławia
PROGRAM II
Wiad.: 4.30 5.30, 6.30, 7.30, 8.30,
11.30. 13.30 23 30.
7.45 Muzyka ze sztuk teatralnych 8.35 My 75 8.45 Muzyka spod strzechy 9.00 B. Bartók:
Kwintet na fortepian i smyczki 9.40 Węgry: przeszłość i kultu ra — aud. 10.00 Pisarz 1 książka — o twórczości J, Stryjkowskie go 10.30 Z estrad i scen operowych naszych sąsiadów 11.00 F.
Poulenc: Sinfonietta 11.35 Pięć 22.08 Gwiazda siedmiu wieczorów minut o wychowaniu 11.40 Le- 22.15 Trzy kwadranse 1azzu 23.00 karz przypomina 12.05 Lapunow Poeci węgierscy 23.05 „KoficerT poemat symf. 12.20 Ze wsi i o hamburski" zespołu ,Foeus" wsi 12.35 Jjtwory Kodaly-a i 23.30 Piosenki K. Knittla 23.45 Bartóka 13.00 F. Schubert: VI Program na czwartek 23.50— symfonia C-dur 13.35 „Latoś we 24.00 Na dobranoc gra i śpiewa sel nić będzie" fragm. pow. zespół „Fonograf".
drey-Karper — kameralista 10.15 Język niemiecki 10.35 Kwadrans dla zespołu ..Showaddywaddy" 10.50 ,,I będzie miał dom" — ode. pow. 11.01 Na włoskim ryn ku płytowym 11.20 Życie rodzin ne 11.50 Gra G Barbieri 12.25 Za kierownicą 13.00 Dzień jak co dzień 15.05 Program dnia 15.1(1 W kręgu jazzu 15.30 Herbatka przy samowarze 15.50 Tań ce werbunkowe 16.15 Rhythm and blues z Wielkiej Brytanii 16.45 Nasz rok 75 17.05 ,.Noc bez brzasku" ode. pow. 17.15 Kiermasz płyt 17.40 „Pan na zamku" reportaż 18.00 Muzykohra-nie 18.30 Polityka dla wszystkich 18.45 Wiersze Aragona śpie wa M. Morelli 19.00 „Rzeka po sępna" ode. 4 19.35 Muzyczna poczta UKF 20.00 Melpomena w podróży _ gawęda 20.10 Wielki pianista S. Rachmaninow 20.50 • Czternaście lat" — słuch. 21.20 Rytm naszych czasów aud. 21.50 Opera tygodnia 22.00 Fakty dnia
na falach ćrednlcb 182,2 i 202,2 m
oraz UKF 69,92 MHi
KOSZALIN
6.40 Studio Bałtyk z Koszali
na prowadzi Z. Suszycki 11.35	Biura ZG KTSK 18.50 W \vlo-
SAweo:, Pr.ogr* testowy	sennym rytmie 17.00 Przegląd
ifiSn Aktualności wybrzeża	aktualności wybrzeża 17.15 Re-
16.20 Handel i gastronomia	transmisja progr. wybrzeża
przed sezonem - aud. J. Ster-	KOSZALIN W PROGRAMIE
nowskiego 16.27 Mel. ludowe	OGÓLNOPOLSKIM
16.35 Inicjatywy koordynowane	Pr. II godz. 5.45 — Mel.
— rozm. przed mikrofonerti z dyr.	dzisiaj
na
PROGRAM I
„Żyć razem" (franc.). Z kolei na ekran wejdzie włoska komedia „Generał śpi na sto jąco" (4—8.IV), o perypetiach oficera, starającego się o generalską szarżę.
O jednym z najnowszych filmów polskich — „Awansie" (9—13.IV.) — pisano już dość dużo. Ekranizacja powieści Edwarda Redlińskiego pokazuje w krzywym zwierciadle skutki nadmiernego i źle pojmowanego „postępu technicznego" i „rewolucji obyczajowej".
W małym mieście amery-
kryminalnym, w którym widz oczekuje zdemaskowania znanego mu przestępcy. Ale to tylko tło, służące do obserwacji psychologicznych.
Janusz Domagalik jest autorem książki „Koniec waka cji", od lat cieszącej się wielkim powodzeniem u mło dzieży. Autor opracował z kolei scenariusz dla filmu pod tym samym tytułem, zrealizowanego przez Stanisława Jędrykę. To opowieść o 14-letnim chłopcu, który podczas wakacji wiele przeżył, wiele zrozumiał. (29. IV—l.V.).	(tm) I
SfELBWIZJA
7.30 „w drodze do nowego"
—	progr. dla kadry i specjalistów rolnych
, 10.00 „Ogłoszenie matrymo- film prod radz. TV nialne" — film fab. produkcji 18.45 Godzina Orfeusza polskiej
14.40 i 15.15 Politechnika TV
—	Fizyka kursu przygotowawczego
15,50 NURT (Nauczanie początkowe matematyki) " "
liczność zbiorów.
16.30 Dziennik (kolor) 16.40 Dla młodych widzów: Latający Holender 17.15 ITP
17.25 Losowanie Małego Lotka
17.35 „Pierwszy po bogu" reportaż
18.05 Kronika Pomorza Zachodniego 18.25 „Pożar w oficynie" —
mag. muzyczny (kolor)
19.20 Dobranoc: „Baśnie ł waśnie" (kolor)
19.30 Dziennik (kolor) 20.20 „Otello" — film fab. Równo- Produkcji radzieckiej
21.40 Sylwetki X Muzy: Józef Nalberczak 22.10 Dziennik (kolor) 22.251. Wiadomości sportowe (kolor)
22.35 Program na piątek
Telewizja prawo zmian
zastrzega sobie w programie!
PIG D-4
Strona 10
SPORT I ROZMAITOŚĆ!
G/os Koszaliński nr 79
KOLARSKI FESTIWAL NA SZOSACH RFN
W świątecznym okresie na szosach RFN rozegrano całą serię kolarskich wyścigów z udziałem 120 zawód ników z 15 krajów, w tym reprezentantów Polski.
Z polskich kolarzy najlepiej spisał się Ryszard Szurkowski, który odniósł zwycięstwa w miejscowościach Loevenich i Unna. Polak miał pecha w ostatnim wyścigu 31.3 w Essen, gdzie defekt roweru wyeliminował go z walki o trzecie zwycięstwo.
Stanisław Szozda i Janusz Kowalski startowali na zakończenie zawodów w miejscowości w Hildesheim, gdzie rozegrano wyścig indywidualny na czas na 20 km oraz kryterium na dyst. 80 km. W obu tych konkurencjach mistrz świata Janusz Kowalski zajął 6 miejsce, a St. Szozda zajął w kryterium czwarte miejsce. W kryterium ulicznym na dystansie 120 km w Brun-swicku zwyciężył Belg Var-boren przed Szozdą.
Trzy zwycięstwa Andrzeja Szajny
W drugim dniu międzypaństwowego meczu gimnastycznego Polska — Francja rozgrywanego w Metz rozegrano konkurencje indywidualne. Bardzo dobrze wypadł Andrzej Szajna wygrywając skok przez konia, ćwiczenia na kółkach, oraz ćwiczenia dowolne, a na koniu z łękami uplasował się na 3 miejscu. Drugi nasz reprezentant Kubica zajął drugie miejsce na koniu z łękami, oraz 3 w ćwiczeniach na kółkach i poręczach.
SZERMIERCZE „MS" W MEKSYKU
W dalszym ciągu szermier czych mistrzostw świata roz grywanych w Meksyku odbyły się walki florecistek.
Mistrzynią świata we florecie juniorek została Trin-guet (Francja). Drugie miejsce zajęła Betazzi (Włochy) przed Loset (Austria). Polka Anna Dytko odpadła w ^ćwierćfinale po barażu z Loset (Austria) i Estrada (Meksyk).
Z boisk piłkarskich
PIŁKARSKIM mistrzem Szko cji zostali reprezentanci klubu Glasgow Rangers. W ostatnim meczu zremisowali oni z Hi-berniansem 1:1. Piłkarze Glasgow Rangers po rozegraniu 30 spotkań uzyskali przewagę 9 pkt. nad drugim w tabeli
zespołem Celtic Glasgow.
♦
PIŁKARZE FC Basel zdobyli puchar Szwajcarii i repre zentować będą swój kraj w przyszłej edycji Pucharu Zdobywców Pucharów. W finałowym meczu FC Basel pokonał po dogrywce FC Winterhur 2:1 (1:0, 1:1).
Czwórmecz iuilowy
Czwórmecz żużlowy rozegrany w bawarskiej miejscowości Pocking wygrał zespół ZSRR — 32 pkt. przed Polską 31 pkt. RFN 22 pkt. i Szwecją 9 pkt. Najlepszym zawodnikiem był Polak Piech, który uzyskał 12 pkt.
TELEGRAM KARPOWA DO FIDE
h JAK PODAŁA w poniedzia lek agencja TASS, radziecki ar cymistrz szachowy i pretendent do tytułu mistrza świata Aneto lij Karpow wysłał 31 marca do prezydenta Międzynarodowej Federacji Szachowej telegram: „Jestem gotów grać w meczu o mistrzostwa świata zgodnie z przyjętym regulaminem".
Jak wiadomo — 1 kwietnia minął wyznaczony przez FIDE termin potwierdzenia zarówno przez obrońcę tytułu mistrza świata. Amerykanina Fischera jak i pretendenta do tytułu Anatolija Karpow3 udziału w meczu o mistrzostwo świata.
Udany występ młodych piłkarzy w Cannes
W Cannes zakończył się tradycyjny, już 24 turniej piłkarski juniorów, który w tyra roku zgromadził na star cie reprezentacje 8 krajów.
Bardzo dobrze spisali się młodzi piłkarze z Polski. Pod opieczni trenera Mariana Szczechowicza wyeliminowali w pierwszym meczu rzutami różnymi Szwecję (0:0), a następnie pokonali 1:0 (1:0) silny zespół Portugalii. Bram kę zdobył Dutkiewicz.
W poniedziałek w finałowym spotkaniu nasi juniorzy ulegli rewelacyjnie spisującemu się w turnieju ze-
społowi Meksyku 0:2 (0:0). Polscy piłkarze stawiali dzielnie czoła przeciwnikom w pierwszej połowie, lecz po przerwie znać było po nich zmęczenie turniejem. W rezultacie, w krótkim czasie Polacy stracili dwie bramki i zajęli ostatecznie drugie miejsce.
Oto inne wyniki: o miejsca 3—4: CSRS—Portugalia 3:1 (1:0).
o miejsca 5—6: Francja—Ho landia 1:1 (1:1).
Dwa ostatnie miejsca zajęły zespoły Szwecji i Algie-

TRADYCYJNY TURNIEJ JUNIORÓW W SZCZECINKU
Z udziałem reprezentacji Gdańska, Szczecina, Olsztyna, Poznania, Łodzi i dwóch drużyn Koszalina odbył się w Szczecinku tradycyjny turniej piłkarski juniorów. Niestety, młodzi piłkarze koszalińscy nie odegrali w nim poważniejszej roli, prze grywając wszystkie pojedynki. Pierwszy zespół Koszalina przegrał w meczu o V— VI miejsce z Gdańskiem 0:1. W meczu o III—IV miejsce Szczecin zremisował z Olsztynem 1:1. W rzutach kar nych lepszymi okazali się
zawodnicy Olsztyna, wygrywając 3:2.
W decydującym finałowym pojedynku o pierwsze miejsce zmierzyły się zespoły Poznania i Łodzi. Zwyciężyli juniorzy poznańscy 1:0.
Oto wyniki uzyskane przez zespoły Koszalina w meczach eliminacyjnych, rozgrywanych w grupach: Koszalin I — Olsztyn 1:2, Koszalin II— Szczecin 0:3, Koszalin I — Gdańsk 0:1, Koszalin I — Poznań 0:2 (sf)
W SKR&CIE
* W MIĘDZYNARODOWYM trójmeczu żużlowym. który cd'Dył się w Toruniu zwyciężył zespół Polonii Bydgoszcz — 31 pkt. przed Stałą Toruń
— 22 pkt. i Siany (CSRS) — 19 pkt.
* KUBAŃSKI Związek Kolar ski wyznaczył już swą reprezentację na 27 Wyścig Pokoju Berlin — Praga — Warszawa. Oto reprezentanci Kuby: Me-nendez, Cardet, Santana, Pe-rez, Arencibia ł Prieto.
Pod koszami Krakowa i Zakopanego
W poniedziałek zakończył się w Krakowie międzynarodowy turniej koszykówki mężczyzn, w którym obok dwóch zespołów Polski startowały reprezentacje Holandii j RFN. Turniej wygrał pierwszy zespół polskich koszykarzy prowadzony przez trenera W. Zagórskiego, lecz swoją postawą nasi reprezentanci nie zachwycili. Dotyczy to zwłaszcza ostatniego meczu, w którym przegrali po dwóch dogrywkach z RFN 110:112.
Drugie miejsce w turnieju »jsrvr«7omtapiai Holan-
dii, która wygrała z Polską II 80:74 (38:35). Najwięcej' punktów dla Polski zdobyli: Dureyko 20 i Garliński 12. W meczu dwóch polskich zespołów wygrał zespół I 87:78 (47:43). Najwięcej punktów: dla Polski I — Jurkiewicz i Ładniak — po 16, dla drugiej drużyny —• Dureyko 27.
Polska I i Holandia uzyskały po 2 punkty, lecz o pierwszym miejscu Polaków zadecydowało zwycięstwo naszych koszykarzy w bezpośrednim meczu z Holendrami. Trzecie miejsce za-
jęła Polska II, a czwarte —s RFN —• obie drużyny po 1 pkt.
W rozgrywanym w Zakopanem międzynarodowym turnieju koszykówki kobiet odbyły się dwa spotkania.
W pierwszym zespół srebr nych medalistek mistrzostw Europy Czechosłowacja pokonała po dramatycznej walce w dogrywce drużynę Włoch 73:66 (32:36. 63:63).
Odmłodzony zespół Polski zwyciężył zdecydowanie dru żynę NRD 76:59 (38:28).
Wyniki pozostałych meczów: NRD — Polska „B" 74:67 (38:37), CSRS — Polska (juniorki) 74:52 (29:24), Polska „A" — Włochy 57:60 (26:35).
Film pary młodych Kanadyjczyków, Jean-Claude Lorda i jego żoiy Lise Thonin „Bingo" opowiadajqcy o anar chistycznym studencie, już w kilka tygodni po premierze okazat się najbardziej kasowym utworem kinematografii kanadyjskiej. Obecnie Jean--Ciaude Lord przygotowuje film „Pan'que" (Panika), w którym poruszy problem ochro ny natural lego środowiska człowieka przed współczesna cywilizacjq. W roli głównej wystąpi francuska aktorka Marlene Jobert (na zdjęciu).
Yuf Bryrner, słynna w latach pięćdziesiątych ..łysa gwiazda ekranu" powraca na scenę po dwudziestoletniej przerwie, poświę conej wyłącznie karierze filmowej. Na zdjęciu widzimy go pod czas próby nowe go musicalu pt. „Odyseja", który będzie wystawiony w Waszyngtonie i innych miastach USA. Natomiast na ekranie oglądaliśmy Brynne-ra w w/świetlanej nie tak dano „Bitwie nad Neretwq", a o-becnie wchodzi na ekrany jego nowy film „Aresz tuję cię. przyjacielu". (kon)

Brigitte Bardot,któ ra zgodnie z o-bietnicami po ukończeniu 40 lat wycofała się i filmu, nie zerwała bynajmniej z telewizjq. Będzie ona patronować szeroko zakrojonej kampanii na rzecz
bezdomnych zwierzqt, które współczesna cywilizacja skazała na zagładę Poza tym. jak do niosła francusko prasa, popularna Bardotka przy gotowuje pamięt niki.
1

mssmm

W pewnym momencie drgnęła. W polu JeJ widzenia znalazł się nagle człowiek, którego sylwetka nie była Jej obca. Nieznajomy miał na sobie spodnie i kolorową koszulę * krótkim rękawem, w ręce niósł teczkę, albo neseser. Przeszedłszy kilka metrów, zniknął w jednym ze sklepów.
Starsza pani poderwała się t miejsca. Jak rozświetlony nagłą błyskawicą, pojawił się w jej mózgu zapamiętany obraz.
Jest duszna, czerwcowa noc, a ©na długo nie może zmrużyć oczu. Zniecierpliwiona, <fię ga po tabletkę nasenną. Nareszcie przychodzi sen. Sen jest ciężki, przytłaczający, jak zwykle po proszkach. Budzi się z goryczą w ustach 1 z wysuszonym gardłem. Nawet nie wie, która godzina. Gdzieś, t daleka chyba, Idzie burza i słychać nadciąganie grzmotów.
Trzeba by zamknąć okno, bo do pokoju napada — myśli —• i jeszcze w oszołomieniu po pastylce — wstaje z łóżka. Zbliża się do okna i naraz widzi nieznajomego człowieka, gdy z teczką albo neseserem w ręce pojawia się — tak właśnie jak ten teraz — na krótką zaledwie chwilę po przeciwległej stronie, aby za moment zniknąć.
Aż do tej pory była przekonana, że to jedynie sen. Jeszcze jedna ułuda, której nasenne proszki dodały znamion realności. Rano okno wcale nie było zamknięte, a że naprawdę szła burza, do pokoju nalało się mnóstwo wody. Tym bardziej więc w niego nie wierzyła, tym bardziej go w żadnej mierze nie łączyła z wypadkami, które owej nocy rozegrały się w willi naprzeciwko. Dopiero teraz zrozumiała, że to bynajmniej nie był sen. I również nie przypadek.
Gotowa wybiec na ulicę, rozejrzała się *a kelnerką. Lec* na rachunek przyszło Jej jesz cze sporo poczekać. A przez ten czas nieznajomy Jak rdyby rifl rozpłynął. I mimo, ii Metelska obeszła wiiystkle sklepy po dru-
Q5lEM JRAMIOM
da NU t A^REY-jm Aj E VV£KA
(62)
glej stronie ulicy, więcej go Już nie ujrzała.
Mimo wszystko, wsiadła w jeszcze jeden autobus 1 pojechała szukać kogoś, komu by mogła opowiedzieć o tej historii...
Rozdział XIII UCIECZKA
Pierwszym, co poczuł, był ból głowy. Zaczynał się gdzieś w tyle, na potylicy, lecz promieniował do wewnątrz, kończąc się w oczodołach. Ucisk kazał mu unieść ciężkie powieki.
Początkowo napotkał wzrokiem Jedynie ciemność. Oślepłem — pomyślał z trwogą. Pozwolił, by oczy zamknęły się ponownie i by minęła fala gorąca, która przed chwilą ogarnęła jego ciało. Przez moment leżał nieruchomo, czując jak z wolna ustępuje mdlący zawrót głowy. Wracając do przytomności, niejasno uświadamiał sobie okoliczności, w jakich się tu znalazł.
Został zaproszony, to pewne. Gospodarza mieszkania poznał w salonie „Desy", gdzie poszukiwał dobrego obrazu. Chodziło mu 9 pejzaż. O melancholijny, romantyczny, prawdziwie polski pejzaż. Ten człowiek obserwował go od pewnego czasu. Wreszcie pod
szedł, proponując obejrzenie ciekawszej kolekcji. Mówił dość dobrze po angielsku, a propozycja była sensowna: najpierw gość zobaczy zbiory, wstępnie się zorientuje, później pomówią o cenie.
Rozejrzał się jeszcze raz po sklepie, lecz kiedy nie dostrzegł nic naprawdę atrakcyjnego, wyraził zgodę.
Nie spodziewał się żadnych przykrych niespodzianek, skądże! Nieznajomy zachował wszelkie formy, co więcej — przedstawił się, pokazując nawet jakąś legitymację. Uwierzył mu bez zastrzeżeń. W końcu, w okolicznościach. w jakich się spotkali, nie było nic zastanawiającego. Ot, normalna propozycja handlowa, transakcja kupna — sprzedaży.
Gospodarz zaproponował, aby pojechali Jego samochodem — podobno stał zaparkowany, niedaleko sklepu. On sam wybrał jednak własnego volkswagena.
Nieznajomy podał adres. Zajechali na jedną z bocznych uliczek Starego Miasta. Mieszkanie, do którego został wprowadzony, znajdowało się w stylowej z zewnątrz, wewnątrz zmodernizowanej kamieniczce. Urządzenie zdradzało dobry smak gospodarza, jego na pewno przyzwoitą sytuację materialną oraz pewne zamiłowanie do luksusu. Obrazy też zupełnie niezłe. Podobał mu się szczególnie jeden, przedstawiający romantyczny rynek małego miasteczka; ze studnią w środku 1 renesansowymi kamieniczkami na obrzeżach. Przed tym właśnie zatrzymał się dłużej. Gospodarz wyszedł wówczas z pokoju, zapowiadając, że przyszykuje coś do picia. Usłyszał tyłko jego kroki...
I właśnie one stały się ostatnim wspomnieniem, jakie utrwaliła pamięć. Później rejestrował już jedynie ciemność.
(c.d.n.)

„Głos KosroMstr1 - ergo* KVJ P?PR Rffdnguie .Ko1ea'uw — u! ?wvclę<i>wo '37^39 fb<idvn<?l< WP7?) 75 404 Ko-s*o'łn telefony: cert'ro'o 279 Oocty te MTyitlrhni dyłołami): noc2 redotfor; 226 03. f-ęy naci red.! 233 00 I 242 08. sefcr red • 251 Ot oubHcvid! 243 53 251 5? 251 40 ót rep 245 55 ?33 20 drioł mleUfcł- 224 05 dria' «Df*r'o»Mv "4 o* • 24* 5' (wier?o'em) drinł 'nc7«o*r t ęryłe^Ufonni	05 d?'
depes?owv - 244 75
,.Gło» S'up«łd" - płac ?w cte^wo 2 0 o'eł'o) 7ft 20" Słuo<k tel 51 OS Biuro Oa'-łteA KO^?O"ACHpqo Wvi"tn\« nirtwn p'o«r»weae — uf Po wfo Finrłe'0 ?7o 71 Ke szotin łel 222 _,Oł \A/olotv oc 0'P"u mprofe (miesięc7r<0 30 50 rł Ifwortotno - ®1
DÓ'<OC7«0 — 18? rł rocłrio -
3M rl) OTylmulo u'?edv oorj towe ll<;tono«7* OW* 0dd7t0
fy de!ea~tut> PU'5"^ W«?e' Inłfirrrifjr J! O WOMI^IfOC^
frie o'ocówk' Ruch" ' ooczfy Wvdqwco-	Wy
d"tvA/r>i(-tWO P'OSOWr> RSW . Proso - K^ażko - Purh" i;l Powłn Pir-dpro ?7a 71 721 KnsTfitin rentfolo tplp'on'c7-no '40 ?7	Pm<o
we ?nkfndv G'nfir>r»e "'o srofin u! Alfr^^ ' ompege 18 Nr Indeksu 35024.


J