PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCE SIĘ I 'l.jrM.lTłKNd.MilJi] ^TfTTTTfJI ROK XXIII nr 357 (7219) PONIEDZIAŁEK, 23 GRUDNIA 1974 r. A B CENA 1 zł Wczoraj pierwsze płyty wiórowe KARLINO RUSZYŁO KARLINO. W niedzielę, 22 grudnia 1974 r w późnych godzinach popołudniowych spod prasy nowo uruchamia nego Wydziału Płyt Wiórowych, Zakładów Płyt Pilśniowych i Wiórowych w Karlinie, wyszła pierwsza płyta! Wióry przeszły przez cały cykl technologiczny od skra-warek, przez suszarnię, zaklejarnfę, urządzenie wstępnego prasowania aż do prasy głównej. Droga płyty była długa. Wymienione urządzenia nie działają jeszcze w przewidzianym rytmie, ale wypro dukowanie pierwszej płyty jest zakończeniem pierwszej fazy uruchamiania wytwórni. W ciągu najbliższych ty godni brygady montażowe będą pracowały przy regulacji urządzeń. Trzeba bowiem zsynchronizować obro ty dziesiątków urządzeń na całej taśmie produkcyjnej. W ostatnich dniach bryga dy montażowe pracowały nie licząc się z czasem. Po ruszeniu prasy i wyproduko waniu pierwszej płyty ci z Koniecpola, Świętochłowic i innych miejscowości pojechali na święta, miejscowi po wypoczynku wrócą dzisiaj do zakładu by konty nuować pracę. Wydział ruszył później niż się spodziewano ale i tak ponad 2 miesiące przed terminem. (wł) PIERWSZE GWIAZDKI OFICERSKIE KOŁOBRZEG. Wczoraj od była się tutaj uroczysta pro-n/ocja na pierwsze stopnie o ficerskie absolwentów Szkół Oficerów Rezerwy, którzy po kursie teoretycznym odbyli praktykę w jednostkach Po morskiego Okręgu Wojskowe go. Na uroczystość promocji przybyli przedstawiciele wo jewódzkich oraz powiatowych wrładz partyjnych i admini stracyjnych, przedstawiciele koszalińskich wyższych u- czelni, przedstawiciele Pomor skiego Okręgu Wojskowego oraz rodzice, krewni i znajo mi nowo mianowanych ofice rów. Aktu promocji na I stopień oficerski — podporucznika Ludowego Wojska Polskiego — dokonał zastępca dowódcy Pomorskiego Okręgu Wojsko wego do spraw politycznych gen. bryg Tadeusz Dziekan. Po promocji odbyła się tra dycyjna defilada. (AK) Nasze miasta - coraz wi WARSZAWA (PAP). Mamy • obecnie w kraju 836 miast, o 104 więcej niż w 1946 r., kiedy to przeprowadzono pierwszy powojenny spis ludności. Wówczas prze ważały miasta małe. 65 proc. polskich miast liczyło w 1946 r. mniej niż 5 tyś. mieszkań ców, a przeszło 90 proc. — do 20 tyś. ludności. Dużych skupisk miejskich — ponad 100-tysięcznych — mieliśmy wówczas 7, a 4 miasta liczyły więcej niż 200 tys. mieszkańców, Nie było żadnego miasta półmilionowego. Dziś większość Polaków za mieszkuje w skupiskach miej skich Dla naszych procesów urbanizacyjnych charakterystyczne jest to, że wraz ze ^rostfciń ogólnej liczby miast w tym szczególnie dużych, malała systematycznie liczba małych miasteczek — poni- żej 5 i 10 tys. mieszkańców Tu ciekawostka: jedno miasto w Polsce liczy dziś mniej niż jeden tysiąc mieszkańców. Są to Wyśmierzyce w woj kieleckim. Warszawa stała się już prawdziwą europejską metropolią Ponad 1,4 min lud noścj plasuje stolicę w czołówce 20 największych miast w Europie. Poza stolicą największe miasta to: Lódż, Kraków, Wrocław i Poznań — mające ponad pół miliona mieszkańców 13 polskich miast liczy przeszło 100 tys mieszkańców, a 8 przekroczyło liczbę 200 tys W tych dużych miastach skupia się blisko 44 proc. ludności miej skiej naszego kraju Najliczniejszą grupę stanowią nadal małe miasteczka do 5 tys mieszkańców, których jest 302. fdokończenie na sfr 3) Prognoza pogody WARSZAWA (PAP) Jak informuje IMiGW dzisiaj będzie zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami i lokalnymi roz pogodzeniami zwłaszcza na południu. Miejsca m i głównie na północy niewielkie opady deszczu lub mżawki* W części połud niowej rano lokalnie mgły. Temperatura maksymalna Od G do 10 st Wiatry umiarkowane i dość silne południowo-za-ehodnie. UHiOWl 2-11-13 23 - 26 - 27 DODATKOWA 25 Pierwszy rok działalności „nowych" rad narodowych Pełniejsza koordynacja -lepsze gospodarowanie WARSZAWA (PAP). Wraz z końcem 1974 r. upływa pierw szy rok działalności rad narodowych w nowym systemie terenowych organów władzy i administracji państwowej. Wykazał on — pisze red. Jerzy Wiarzcholski z PAP — coraz pełniejsze rozwija nie się koordynacyjnej funk cji rad w kształtowaniu społeczno - gospodarczych przeobrażeń w poszczególnych regionach. Wyraża się to zwłaszcza w coraz lepszym harmonizowa niu działalności wszystkich terenowych przedsiębiorstw i instytucji — zarówno pod porządkowanych, jak i nie podporządkowanych radom — w większej mobilizacji społecznych sił i inicjatyw, pełniejszym wykorzystywaniu miejscowych rezerw. Wzrost koordynacyjnej roli rad oznacza też ściślejsze powiązanie celów i zadań ogólnopaństwowych z potrze bami i zadaniami lokalnymi. Tegoroczna praktyka potwierdza, że lepsza koordynacja oznacza lepsze gospodarowanie, zarówno w sferze produkcyjnej, jak i w zakresie spraw socjalno-bytowych. Te dwa podstawowe kierunki rozwoju trakto wane są nierozdzielnie. Prze jawia się to zarówno w przyj mowanych przez rady pla nach społeczno-gospodar--czych swych terenów, jak i w codziennej praktyce, rozszerza się np. udział i pomoc przedsiębiorstw przemysłowych instytucji, związ ków zawodowych, samorządów robotniczych w realizowanych przez rady przedsięwzięciach inwestycyjnych i socjalnych, zwłaszcza takich, które wywierają bez- (dokończenie na str. 3) -t U nas plucha a w Karkonoszach piękna prawdziwie zimowa pogoda. Wczasowicze którzy przyjadą tutaj na święta będą mogli z powodzeniem oddawać się ulubionym sportom zimowym i zabawom na śniegu. Pozazdrościć. CAF — Wołoszczuk telefoto ROLNICTWO PRZED STARTEM W ROK 1975 Polska w światowej czołówce krajów - producenfów żywności WARSZAWA (PAP). Bieżący rok był czwartym z kolei pomyślnym rokiem dla naszego rolnictwa, a tym samym i całej gospodarki. Uzyskiwane z roku na rok coraz lepsze rezultaty zarówno w produkcji roślinnej jak i zwierzęcej i to nie tylko w latach korzystnych ale i w wyjątkowo niesprzyjających warunkach atmosferycznych jak np. w roku bieżącym są konsekwencją konkretnego działania partii i państwa. Są to wymierne rezultaty konsekwentnie realizowanej, stale doskonalonej stosownie do nowych potrzeb i zadań, wspólnej polityki rolnej PZPR i ZSL oraz ofiarnej pracy naszych rolników i co raz lepszej ich gospodąrnoś ci. Tworzone, zgodnie z pod stawowym założeniem poli-» tyki rolnej, coraz korzystniej sze warunki ekonomiczne i organizacyjne dla rozwoju rolnictwa i przyspieszenia zachodzących w nim prze mian społeczno-gospodar- czych wyzwalają różnorodne społeczne i produkcyjne ini cjatywy wsi oraz pobudzają zainteresowanie rolników in tensyfikacją produkcji rolnej. i Praktyczna realizacja poli tyki rolnej widocznja jest m. in. w stopniowym, | w miarę istniejących możliwości kraju, wyposażaniu rolnictwa w nowoczesny sprzęt techni czny, coraz lepszym zaopatrywaniu gospodn *stw rolnych w przemysłowe środki produkcji i nasioni nowych wysokopiennych odmian roślin uprawnych, w realizacji wielu służących intensyfikacji produkcji rolnej programów jak np meliora cji, zaopatrzenia wsi i rolnictwa w wodę, elektryfika cji gospodarstw wiejskich, n&sieńnego, ochrony roślin itp. Równocześnie stwarza się warunki dla rozwijania różnorodnych form zespołowego działania oraz specjalizacji i kooperacji w produkcji rolniczej, a więc do upowszechniania wszystkiego co nowoczesne i sprzyja z jednej strony jak najbardziej racjonalnemu wykorzystaniu posiadanych zasobów i możliwości zwiększania produkcji żywności, 7 drugiej zaś stałej poprawie (dokończenie na str. 3) JUTRO : iHMln mm . : .-.y: Na pf-zejeśdzie kolejowym w Białogardzie fotoreporter uchwycił w obiektywie samochód nysa kołobrzeskiej rejestracji za opuszczonym szlabanem. Czy kierowca zamierzał „przeskoczyć" przejazd zanim zostanie zamknięty czy też dróżnik nie zdqżył w porę opuścić szla banu Kto tu winien? - oto pytanie, (hz) Fot. J. Piątkowski ŚWIĄTECZNE na 3 dni 12 stron Mira 2ołtak Nabrzeżne buczydła latarnika Pioruna Za oknami zabieliło się Nie śniegiem, mgłą. Pan Marian podchodzi do tablicy rozdzielczej. Przekręca gałkę Impuls elektryczny o częstotliwości 50 okresów na sekundę uderza w 40 kg. mem branę zainstalowaną na; czerwonej lampie wschodniej. Czesława Czechowicz Spotkania nocq ..Nie wiem czy o radę I to w sprawach sercowych też można do Pani pisać? Nie wiem. czy Pani uwierzy, co ja przeszłam w szkole, jedna koleżanka coś ode mnie usłyszała i zaraz cała klasa wiedziała Nie wiem. ale one chvba ieszcze w swoim żvHu nie kochały. Pani Jadziu niech Pani ndnisze czy możliwa jest miłość w moim wieku?". Władysław Łuczak W sosie z „gorqcego" pieprzu Trafiały się im różne okazy, chociaż nie za często Ten. który wpadł w sieci ,Koł 155". był olbrzymem wagi około 60 ku. w samych topach miał okołn 35 kg mięsa Reszta nie nadaie się do użycia, poza oczywiście oan-rerrrm dla celów dekoracyjnych. Takie to proste, panie Klimuszko Śmierć z przejedzenia i zgon z głodu Strona 2 Z ZAGRANICY C/os Koszaliński nr 357 W TELEGRAFICZNYM SKRÓCIE ▲ ARMIĄ, jugosłowiańska obchodziła wczoraj 33 rocznicę powstania. Z tej okazji marszałek Tito wydał rozkaz, aby w Bel gradzie oddano 15 salw armatnich, zaś w stolicach związkowych po H salw armatnich. ▲ W ZWIĄZKU z zakończoną wizytą ministra spraw zagra nicznych CSRS, Bohuslava Chnioupka w Austrii opublikowano komunikat t który stwierdza m. in. że w rozmowach z austriac kim ministrem spraw zagranicznych Erichem Bielką-Karltreu wymieniono poglądy na rozwój stosunków dwustronnych i na problemy sytuacji międzynarodowej. A W KOŃCU grudnia przybędzie do Jordanii z wizytą ofic jalną cesarz Iranu Reza Pahlawi. Jego pobyt w Ammanie po trwa trzy dni. Z Jordanii szef państwa irańskiego uda się do Egiptu. ▲ W STOLICY Egiptu przebywa minister spraw zagranicznych Francji Jean Sauvagnargues. Rozmowy jakie prowadzi on tutaj z przedstawicielami rządu egipskiego dotyczą również współpracy ekonomicznej obu państw, a ponadto konfliktu arabsko-izraelskiego. Radziecka delegacja gospodarcza w Berlinie BERLIN (PAP). W stolicy NRD przebywa delegacja go rpodarcza rządu radzieckiego z wicepremierem ZSRR, przewodniczącym Państwowego Komitetu Planowania Nikołajem Bajbakowem i ministrem handlu zagranicz nego Nikołajem Patolicze-wem na czele. Rozmowy do tyczą dalszego rozwoju współpracy gospodarczej, i naukowo-technicznej oraz wymiany towarowej między obu krajami. W sobotę delegację przyjął pierwszy se kretarz KC SED Erich Honecker. Podczas spotkania, które upłynęło w przyjacielskiej atmosferze, omówiono zagad nienia dotyczące rozwoju sto sunków między ZSRR a NRD. Szczególną uwagę poświęcono przy tym dalszemu zwiększeniu współpracy gospodarczej i naukowo-tech nicznej obu krajów. Porozumienie Malta- Libia KAIR (PAP), Po 2-dniowe} wizycie oficjalnej na Malcie przewodniczącego. Rady Rewolucyjnej Libii Muammara Kadafdego podano do wiadomości, że Libia i Malta postanowiły zacieśnić wsipółpra cę kulturalną i gospodarczą. Libia będzie pomagać Malcie w rozwoju przemysłu i turystyki. W czasie spotkania Kada-fiegó z Dom Mintoffem poruszono także - wiele problemów międzynarodowych. W Bangladeszu wyż demograficzny DELHI (PAP). Jak wynika z danych opublikowanych w stolicy Bangladeszu, pod koniec obecnego stulecia kraj ten będzie liczył 150 min mieszkańców, tj. dwukrotnie więcej niż obecnie. W najbar dziej zaludnionych regionach kraju na jeden kilometr kwa dratowy będzie przypadać 2,7 tys. osób. Londyn przed świętami WYBUCH BOMBY LONDYN (PAP) W eksklu żywnym domu towarowym Harrods w Londynie wybuch ła w sobotę bomba. Policja zaalarmowana anonimowym telefonem zdołała ewakuować z drugiego piętra, gdzie podłożono bombę, setki o-sób. Zwraca się uwagę, te samach bombowy nastąpił w 24 godziny przed ogłoszonym przezjskrzydło tymczasowych? Irlandzkiej Armii Republikańskiej (IRA) zawieszeniem ognia na okres iwiąt i Nowe go Roku. W dnia 21 grudnia 1974 roku sm&rl JAN BAUER praeżywszy lat 45 Pogrzeb odbędzie się 24 grudnia 1974 • to*a. 12 na Cmentarzu Komunalnym w Koszalinie, o ezym zawiadamia pogrążona w smutku RODZINA Dnia 19 grudnia 1974 roku zmarł, w wieku lat 49 ZDZISŁAW PASZKOWSKI nieodżałowany Kolega ! współpracownik Wyrazy głębokiego współczucia RODZINIE składają KOMITET KULTURY FIZYCZNEJ t TURYSTYKI w SŁAWNIE, POSiW w SŁAWNIE, KLUBY •rai ORGANIZACJE SPORTOWE POW. SŁAWNO STOSUNKI GOSPODARCZE INDIE - KRAJE SOCJALISTYCZNE DELHI (PAP). Podczas debaty w parlamencie indyj skim na temat hindlu zagranicznego, wielu deputowanych opowiedziało się za rozszerzeniem stosunków handlowych Indii z krajami socjalistycznymi i krajami trzeciego świata. W roku gospodarczym 1973/74 Indie importowały ze Związku Radzieckiego :o wary na ogólną sumę 2.500 milionów rupii, podczas gdy ich eksport do ZSRR wyniósł 2.840 milionów rupii Związek Radziecki i inne kraje socjalistyczne dostarczają Indiom ponad 70 rodzajów towarów potrzebnych gospodarce tego kraju, jak np. ropa naftowa, nawo zy mineralne, papier gazetowy, azbest, nowoczesne maszyny i oprzyrządowanie i maszyny obliczeniowe. Należy tutaj dodać, że w dniach 19—21 bm. odbyły się w Delhi polsko-indyj-skie rozmowy gospodarcze, w wyniku których została zawarta wieloletnia umowa handlowa i płatnicza, wpro wadzająca usprawniony sys tem rozliczeń. Powinien on przyczynić się do dalszego wzrostu rozszerzenia wzajemnej wymiany handlowej i współpracy gospodarczej między obu krajami. Premier Chirac w Iranie ZAPOWIEDZIANO KONSULTACJE PAŃSTW ARABSKICH KAIR (PAP). W Damaszku podano oficjalnie do wiadomości, że W styczniu przyszłego roku spotkają się w Kairze ministrowie spraw za granicznych Egiptu, Syrii, Jordanii oraz przedstawiciel Organizacji Wyzwolenia Pale styny. Tematem rozmów, jak się przypuszcza, będzie spra wa stosunków między Jorda nią a Organizacją Wyzwolenia Palestyny. PROWOKACJE IZRAELA KAIR (PAP) Przedwczoraj ciężka artyleria izraelska os trzeliwała południowe tereny Libanu. Przez dwie godziny spadały pociski na wioski Aita, Asz-Szaab, Lidę i in. Wioski te ostrzeliwano również z karabinów maszynowych. Izraelskie samoloty wielokrotnie naruszyły przestrzeń powietrzną Libanu. Rozmowy francusko-irańskie PARYŻ (PAP). Przebywający od soboty z trzydniową wizytą oficjalną w Teheranie premier Francji Jaeques Chfrac przyjęty został wczoraj przez cesarza Iranu, Rezę Pahlawiego. Przypuszcza się, że jednym z tematów rozmów był sporny problem złota. Cesarz Iranu wyraził niedawno zaniepokojenie, że francuska decyzja sprzedaży złota po cenach wolnorynkowych mo że przyczynić sie do po.dnie sienią ceny ropy naftowej. Jak twierdzą źródła dobrze poinformowane, w czasie wizyty Chiraca podpisane zostaną porozumienia o budowie przez Francję w Iranie wytwórni samochodów. .renault r-5" oraz huty stali szlachetnej. Francja dostarczy sprzętu do budowy m<°tra w Teheranie, ^rza dzeń dla przemysłu rolno-spożywczego, petrochemicz nego i wybuduje 120 tys. mieszkań oraz udzieli Trano wi pomocy w rozbudowie sieci telewizyjnej. POROZUMIENIE CHILE - ITT Junfa wypłaci odszkodowanie BUENOS AIRES (PAP). Chilijska junta wojskowa poinformowała, że zawarła porozumienie z amerykańskim koncernem International Telephone and Telegraph Corporation w sprawie odszkodowania za znacjonalizowane w Chile mienie tej firmy. Porozumienie w tej sprawie przewiduje wypłacenie odszkodowania Amerykanom w wysokości 125,2 min dolarów. Rzecznik junty wy raził zadowolenie z osiągnię tego porozumienia, które — jak stwierdził — pozwoli „ugruntować zaufanie kół międzynarodowego biznesu do junty wojskowej" Na marginesie warto dodać, że mimo Ogromnych trudności gospodarczych i szalejącej w kraju inflacji, która zepchnęła na dno nędzy sze rokie rzesze Chilijczyków, junta wypłaciła już odszko dowanie trzem wielkim ame rykańskim koncernom miedziowym, których mienie zo stało znacjonalizowane w o kresie rządów prezydenta Allende Bundeswehra zwiększy swq siłę G. Leber płynie pod prąd... BONN (PAP). Zaledwie kil ka dni po zakończeniu brukselskiej sesji NATO pojawiły się w Bonn informacje, że Ministerstwo Obrony RFN nie tylko zdementowało obie gające tutaj pogłoski, iż stan osobowy Bundeswehry ulegnie redukcji, lecz wręcz prze ciwnie: zapowiedziało dalsze zwiększenie liczebności i siły bojowej armii zachodnionie-mieckiej. Jak donosi „Frank furter Allgemeine Zeitung" minister obrony, Georg Leber, zamierza zwiększyć stan osobowy Bundeswehry o 30 tys. Obecnie Bundeswehra li czy blisko pół miliona żołnie rzy i jest najsilniejszą armią NATO po armii Stanów Zjed noczonych. Dziennik informu je, że Leber uzgodnił już swe plany w tym kierunku z opo zycją, uzyskując od niej zapewnienie całkowitego popar cia. Fakty te otacza się dotych czas dyskrecją. Wiąże się to z prowadzonymi w Wiedniu rokowaniami w sprawie wza jemnej redukcji sił zbrojnych i zbrojeń w Europie środkowej. Decyzja Lebera oznacza płynięcie pod prąd rokowań wiedeńskich — pi sze dziennik. ARGENTYNA - STAN WYJĄTKOWY MEKSYK (PAP). Jak dowiaduje sią korespondent Agencji AFP w Buenos Aires, od cza su ogłoszenia w Argentynie sta- nu wyjątkowego aresztowano tam przeszło 1.206 o«ób. Stan wyjątkowy obowiązuje w republice od i listopada br. SPOTKANIE KISSINGER. WALDHEIM NOWY JORK (PAP). Sekretarz stanu USA Henry Kissinger spotkał się w sobotę wieczorem w siedzibia ONZ w Nowym Jorku z sekretarzem generalnym ONZ, Kurtem Waldheimem. Przed miotem rozmów był kryzys bliskowschodni oraz problem cypryjski. ZSRR — Portugalio ROZWÓJ WZAJEMNYCH KONTAKTÓW MOSKWA (PAP). Wczoraj opuściła Moskwę portugalska delegacja handlowa, której przewodniczył sekretarz stanu ds handlu zagranicznego i turystyki, Jose Jardin. W wyniku rozmów, jakie przeprowadzono w stolicy ZSRR, zawarto porozumienia dotyczące handlu i żeglugi między ZSRR a Portugalią Agen cja TASS przypomina, że nie dawno w Lizbonie podpisano porozumienie o komunikacji lotniczej między obu krajami. Podstawą tych porozumień były wyniki rozmów, ja kie miesiąc temu w Moskwie przeprowadziła pierwsza por tugalska delegacja rządowa z ministrem stanu Alvaro Cunhalem na czele. JUBILEUSZ WIETNAMSKIEJ ARMII LUDOWEJ HANOI (PAP). Wczoraj naród wietnamski obchodził 30 rocznicę powstania swoich sił zbrojnych, Wietnamskiej Armii Ludowej. Centralne uroczystości z tej okazji odbyły się na stadionie miejskim w Hanoi. Uroczystość otworzył ćzło-nek Biura Politycznego KC PPW, premier Pham Van Dong. W krótkim przemówić niu podkreślił on, że święto sił zbrojnych jest świętem całego narodu wietnamskiego, z kolei członek Biura Po litycznego KC PPW, przewodniczący stałego Komitetu Zgromadzenia Narodowego odczytał dekret prezyden ta Republiki o przyznaniu siłom zbrojnym najwyższego odznaczenia wojskowego. —- Orderu Złotej Gwiazdy za 30 lat walki i służby narodowi. Tunelowo-mosfowe kłopoty. Co z „Concorde11 TRUDNOŚCI gospodarcze x jakimi boryka się świat zachodni spowo dowały spore perturbacje w dziedzinie wspólnych przedsięwziąć francuskich i brytyjskich. W styczniu przyszłego roku będzie gotowy dopiero szóm sty egzemplarz ponaddżwiękowego samolotu pasażerskiego (drugiego na świe cif po radzieckim „TU-144"). Ogółem Francja i W. Brytania uzyskały dotąd U zamówień na ten typ samolotu, pod czas gdy sprzedaż dopiero... 200 §zt. mo głąby zaledwie zwrócić poniesione w związku z budową „Concorde" koszty. Nic nie wskazuje na to aby sytuacja u-legła zmianie na lepsze wręcz przeciw nie, nie wyklucza się możliwości, że któryś z odbiorców zrezygnuje ze zło żonego zamówienia. Rynek zbytu, któ ry Francja i W. Brytania uważały za najbardziej chłonny w tym względzie — Stany Zjednoczone —. przestał się liczyć. Wszystkie linie lotnicze USA nie tylko nie chcą rozbudowywać swo jego potencjału przewozowego, lecz o-graniczają go wskutek następstro kryzy su energetycznego a wiele firm lotniczych, w tym także największe, uzna ło, że jedynie pomoc finansowa rządu może je uratować przed bankructwem. Równocześnie — jak ogłoszono w Pa ryżu — na wniosek strony brytyjskiej zostały przerwane prace przy budowie tunelu pod kanałem La Manche i odło żone „do czasu, gdy znajdzie się możli wość jego realizacji tańszym sposobem". Projektowane na rok 1980 oddanie tunelu do eksploatacji będzie więc nie możliwe. W 1973 r. koszt tego przedsięwzięcia obliczono na przeszło 4.800 min franków, zakładając, że jeśli utrzyma się ówczesne tempo inflacji (a miano nadzieję na jej zahamowanie), to w 1980 roku suma ta wzrośnie do 8 mld franków. Tymczasem już na początku bieżącego roku — wskutek inflacji — koszty wzrosły do 9 mld franków, na początku ostatniego kwartału br. — do 9,5 mld franków, a obecnie, z końcem roku — do 10 mld franków. Bardzo podobne kłopoty mają również Szwedzi i Duńczycy. Wkrótce minie 25 lat odkąd w Sztokholmie i Kopenhadze powzięto zasadniczą uchwałę o konieczności połączenia mostami i tunelami brzegów Szwecji z brzegami Danii, a tym samym Półwyspu Skandy nawskiego z kontynentem europejskim. W 1973 r. ministrowie komunikacji Szwecji, i Danii podpisali definitywną umowę w sprawie rozpoczęcia robót, wyznaczając termin na drugą połową 1974 r. Umowę tę szwedzki Riksdag zo-twierdził, natomiast w Folketingu duń* skim spotkała się ona z jawnym 3prz& ciwem. W grudniu 1973 r. upadł po* przedni rząd Ankera Joergensena i Duń czycy zwrócili się do Szwedów z propozycją odroczenia uzyskania aprobaty Folketingu o jeden rok. Rząd szwedzki wyraził zgodę, ale ostrzegł, że jeśli do końca roku 1974 duński Folketing nie zatwierdzi um,owy, Szwecja gotowi jest w ogóle zrezygnować z ustalonych planów. Rząd premiera Poula Hartlinga nie stawiał w Folketingu sprawy budourt połączeń ze Szwecją w obawie, że projekt zostanie odrzucony z powodu ka* tastrofalnej sytuacji gospodarczej i 1}" nansowej w jakiej się znalazła Dania-W dniu 5 grudnia br. premier Hartlin>0 ogłosił nadzwyczajne wybory i tym & mym sprawa ratyfikacji umowy ie. Szwecją znów się odwlokła. Szwedzi dziennik „Dagens Nyheter'* wyraża bawę, że wobec ciągłej płynności sVK acji politycznej i gospodarczej w Da^li problem budowy połączeń mostowo-W' nelowych może znów ulec zwłoce... świętego nigdy! (PAP) i Glos Koszaliński nr 35V Z KRAJU I WOJEWODZTWA Strono 3 ^Nowe" rady narodowe w praktycznym działaniu (dokończenie ze str. 1) pośredni wpływ na polepszenie warunków życia i pra cy. Obecny rok potwierdził tnaczny wzrost działań koordynacyjnych* w poszczegól nych sferach tematycznych, jak np. w zakresie rozwoju nauki i jej kontaktów z go spodarką, dynamizacji produkcji przemysłowej i rolnej, rozwoju turystyki itp. Równolegle rady koordynują zagadnienia związane z poprawą warunków bytu ludzi pracy, np. w zakresie bu downictwa mieszkaniowego, rozwoju służby zdrowia, ba zy turystyczno-wypoczynko wej, urządzeń komunalnych i usługowych itp. Niemałą rolę odgrywają tu poczynania poszczególnych komisji rad, które zajmują się zwła szcza problemami koordyna cji działalności jednostek nie podporządkowanych radom. Coraz widoczniejsze są ten dencje do programowania długofalowych zadań w skali makroregionów, co znajduje wyraz we wspólnych poczy naniach rad sąsiadujących. Mijający rok wskazał też, że dokonane w wyniku reformy rozwiązania strukturalne w układzie terenowych organów władzy i ad miinistracji państwowej przy czyniły się do umocnienia kierowniczej roli partii w sy stemie rad narodowych, za peWniły szerszy wpływ spo łeczeństwa na tok spraw pu blicznych, wzrost autorytetu rad, aktywizację ogniw społecznych. Polska w światowej czołówce producentów żywności (dokończenie ze str. 1) warunków pracy i życia roi Hików. Wyrazem trafności i słusz ności tej polityki — powszechnie aprobowanej przez ■wieś — jest osiągnięcie w ciągu ostatnich 4 lat wzrostu globalnej produkcji rolniczej o 1/4. Na szczególne podkreślenie zasługują nie gorsze niż w korzystniejszym ubiegłym roku, a w wielu działach nawet lepsze tegoroczne wyniki produkcyjne w rolnictwie. Zwłaszcza w produkcji zwierzęcej — pogłowie bydła wzrosło bowiem w br. o 6,8 proc. a trzody chlewnej — o 8,7 proc. W niektórych działach, m. in. w produkcji zbóż i mleka rolnictwo wykonało już zadania przewidywane dopie ro na koniec bieżącego planu pięcioletniego. Stwarza to dobry start do realizacji za dań przyszłego, ostatniego roku bieżącej pięciolatki o-raz do podjęcia jeszcze więk szych zamierzeń w przyszłym pięcioleciu, na miarę potrzeb określonych w perspektywicznym programie rozwoju gospodarki żywnościowej. Dzięki osiągniętemu w 0-statnich latach dorobkowi rolnictwa — kraj nasz znaj duje się wśród największych w świecie producentów żyw ności. W produkcji ziemnia ków które stanowią poważną pozycję w naszym ekspor cie rolno-spożywczym, zajmujemy drugie miejsce w świecie. W produkcji zbóż jesteśmy na 11 miejscu, jed nakże nadal musimy znaczną ilość zbóż importować z uwagi na konieczność dalsze go przyśpieszenia rozwoju produkcji zwierzęcej Osiągnę liśmy bardzo wysokie w porównaniu z innymi krajami spożycie mleka — przeciętnie 271 kg rocznie w przeliczeniu na 1 mieszkańca, tj o 5 kg więcej niż w Danii, o 20 kg więcej niż USA, o 22 kg więcej w porównaniu z Holandią, o 41 kg więcej niż Francja i o 45 kg więcej niż Kanada. Dużym osiągnięciem jest zwiększenie w ostatnich 4 latach spożycia mięsa i jego przetworów średnio o ok. 3 kg na 1 mieszkańca rocznie; to jest blisko czterokrotnie więcej niż w latach 1965— —70. Dzięki temu spożycie mięsa kształtuje się u nas na poziomie m. in. Holandii, Danii, Węgier i jest znacznie wyższe niż w wielu krajach europejskich. Nie oznacza to jednalc, że Już osiągnęliśmy wszystko co można było osiągnąć, że wykorzystaliśmy wszystkie rezerwy produkcyjne. W isto cie więcej jest prac rozpoczętych lub znajdujących się w toku realizacji niż zakoń czonych lub całkowicie rozwiązanych. Tak jest i musi być w kraju, który podobnie jak Polska rozwija się dynamicznie. Już osiągnięty po ziom umożliwia jednak dobry start do jeszcze ambitniejszych celów, jakie nakre ślone zostały w przyjętym na XV Plenum KC PZPR perspektywicznym, komplek sowym programie rozwoju gospodarki żywnościowej. Jest gwarancją realizacji tego programu, który stał się programem wszystkich ludzi pracy, całego społeczeństwa. FRANCISZEK BOBULA tydzień na WUMl 13 BM. — PONIEDZIAŁEK. SŁUPSK, na Studium Wied?v Społeczno-Politycznej, godz. 18, konwersatorium na temat: „Walka o utrwalenie władzy lu dowej i przeobrażenia społeczne. Zjednoczenie polskiego ruchu ro botniczego". USTKA, godz. 1« — wykład i konwersatorium na temat: ,,Po lityka w stosunku do religii i kościołów na t*e marksistowskie j teorii religii. Polityka narodowościowa partii marksistów gko-leninowskich " Wałcz, godz. ic — wykład na temat: „Historyczna rola klasy robotniczej w walce o so cjalizm. Klasowy i historyczny charakter państwa. tf BM. — PIĄTEK CZŁUCHÓW, godz. lfl — wykład 1 konwersatorium na te- mat: „Rewolucja jako konieczna forma przejścia od jednej formacji ekonomicznej do drugiej. Marksistowska teoria narodu i ruchów narodowowyzwoleńczych". DARŁOWO, godz. 17 — wykład i konwersatorium na temat: „Rewolucja jako koniecz na forma przejścia od jednej do drugiej formacji ekonomicznej. Marksistowska teoria narodu i ruchów narodowowyzwoleńczych". KOŁOBRZEG, godz. 16 — wykład i konwersatorium na temat: „Polityka w stosunku do religii i kościołów na tle marksistowskiej teorii religii. Polityka narodowościowa partii marksistowsko-leninowskich". MIASTKO, godz. 16 — konwersatorium na temat: „Ogólna charakterystyka socjalistycznego sposobu produkcji. Podstawowe problemy ekonomiczne okresu przejściowego od kapitalizmu do socjalizmu". UWAGA! Wszystkich zainteresowanych wymienioną problematyką informujemy, że na pra wach wolnych słuchaczy mogą brać udział w zajęciach. Święta na morzu SZCZECIN (PAP). W morzu obchodzić będzie tegoroczne święta i Nowy Rok załoga masowca Polskiej Ze glugi Morskiej m/s „Ziemia Opolska". Statek wypłynął z kraju 30 sierpnia br. z ładunkiem polskiego węgla dla odbiorcy w Stanach Zjednoczonych. Następnie po jego wyładowaniu zabrał ten sam towar, lecz tym ra zem wydobyty z amerykańskich kopalń i przez Kanał Panamski udał się do Japonii. Był to pierwszy ładunek węgla przewieziony z USA do Japonii na statku polskim. Pierwszy, ale nie o-statni. Armator szczeciński otrzymał bowiem kolejne zle cenie w tym rejonie. Dalszą podróż dookoła świa ta m/s „Ziemia Opolska" od był do Indii skąd przywiezie ładunek rudy do naszego kraju. Przewiduje się, że powrót statku do Szczeci na nastąpi w pierwszych dniach stycznia nowego roku. ŻUBR NA ULICY BIAŁYSTOK (PAP). Nieco dzienny widok oglądali mie szkańcy Białowieży. Oto w centrum miasta pojawił się niespodziewanie żubr, który przywędrował tu z głębi Pusz czy ^Białowieskiej. Potężny zwierz ponad godzinę stał spokojnie za parkanem cerkwi nie reagując zupełnie na próby wypłoszę nia go. Dopiero głośny warkot jadącego ciągnika spowo dował, że żubr powoli prze szedł na pobliską ulicę. Ani myślał jednak o powrocie do lasu. Zatrzymywał się przed... sklepami, wzbudzając zrozumiałą sensację wśród obserwujących, to ludzi. Śmiały spacer po BiałoWie ży „król puszczy" przypłacił utratą wolności. Żubra, który dotąd żył swobodnie w puszczy umieszczono bowiem w zamkniętym rezerwacie. Sukces polskiego astronoma Gwiazda Krzemińskiego WARSZAWA (PAP). Podczas obserwacji prowadzonych w Andach, dr Wojciech Krzemiński z Warszawy odkrył poszukiwaną przez kilkanaście obserwatoriów astronomicz nych gwiazdę, wokół której krąży znaleziony przed 3 laty metodami astronomii rentgenowskiej Pulsar Centaurus X-3. Jest to drugie tego typu odkrycie w świecie. Pierwsze go dokonali dwaj astronomowie amerykańscy — John Bahcall z Princeton i William Liller z Uniwersytetu Harvarda. Odniesiony wśród ostrej międzynarodowej konkurencji sukces pol ski naukowiec zawdzięcza obraniu pomysłowej metody poszukiwań, szybko eliminu jącej „nieuzasadnionych" teo retycznie kandydatów. Jest to także sukces war szawskiego środowiska astro nomicznego, w którym bada nia tzw. podwójnych układów gwiazdowych rozwinął prof. Stefan Piotrowski. U-czniem prof. Piotrowskiego jest również dr Krzemiński — dzisiejszy adiunkt Zakładu Astronomii PAN. ODNALEZIONO TRZECIĄ OFIARĘ TRAGEDII NA JEZIORZE DĄBSKIM SZCZECIN (PAP).Jak już informowaliśmy 25 październi ka br. na Jeziorze Dąbskim przewrócił się jacht, na którym przebywały cztery oso by. Pierwszą ofiarę tej tragicznej wywrotki wydobyto już następnego dnia. Był to Bogdan Gruszczyński. Milicja, ratownicy szczecińskiego Wodnego Ochotniczego Pogo towia Ratunkowego, a także wiele innych osób uczest niczyło w kilku akcjach po szukiwania pozostałych o-fiar. Przez wiele dni, mieste ty nie udało się odnaleźć ani natrafić na ślad. Dopiero 20 listopada pilot lotnictwa sanitarnego lecąc nad Jeziorem Dąbskim dostrzegł w wodzie drugą ofiarę, którą okazała się młoda kobieta. Ostatnio obok przystani rybackiej w Lubczynie na Jeziorze Dąbskim znalezio no ciało Andrzeja Jarosza, pracownika elektrowni Szczecin, który znajdował się na jachcie podczaa jego wywrotki. Poszukiwania czwartej ofiary tragedii trwają. Z ALGIERII NA ŚWIĄTECZNY STOL SZCZECIN (PAP) Do portu szczecińskiego zawinął m/s „Mere Polaris" bandery duńskiej, który przywiózł ostatni przed tegorocznymi świętami ładunek owoców południowych — ponad tysiąc ton po marańcz, cytryn i grejpfru tów. Cała przesyłka pocho dzi z Algierii. Mimo dużego ruchu statków, jaki w okresie przedświątecznym utrzy- muje się w porcie, dokerzy natychmiast przystąpili do je go rozładunku. Wszystkie o-woce znajdą się w sprzedaży jeszcze przed świętami, a na Nabrzeże Radzieckie, przy którym cumuje m/s „Mere Po ' laris" zajeżdżają ciężarówki z różnych regionów kraju, które, przewiozą towar w głąb kraju. HANDEL WIEJSKI MELDUJE KOSZALIN. Wojewódzki Związek Gminnych Spółdziel ni złożył meldunek o realiza cji planu sprzedaży w placówkach handlu detalicznego Zadania określone w planie zaopatrzenia konsumenta wiejskiego w podstawowe ar tykuły zostały wykonane do 16 grudnia. Sprzedano arty-; kuły przemysłowe, konsumpcyjne i do produkcji rolnej na sumę 6.370 min zł. Do koń ca grudnia przewiduje się o-: siągnąć obroty w wysokości 250 min zł, w tym najwięcej ze sprzedaży artykułów do produkcji rolnej (ś) NASZE MIASTA..: (dokończenie ze str. 1} Największą liczbą miast po szczycić się może woj. poznańskie — 99, wrocławskie — 84 i katowickie — 75. O ile jednak w pierwszych dwóch województwach przeważają miasteczka małe, o ty, le na terenie katowickiego jest najwięcej w kraju miast średnich i dużych. 7 miast na Śląsku i w Zagłę biu liczy ponad 100 tysjniesz kańców, a dwa — Katowice i Zabrze mają więcej niż 200 tys. Oczywiste jest też, że w tym województwie skupia się najwięcej w kraju ludności miejskiej — prawie 3 razy ty le, co w każdym ze znajdują cych się w następnej kolejności województwach (wrocławskim, gdańskim i bydgos kim} WYZ DEMOGRAFICZNY NA ŚLUBNYM KOBIERCU Rokrocznie z końcem roku istne oblężenie przeżywa ją urzędy stanu- cywilnego. Młodzi z zapałem podtrzymują tradycję, że grudzień jest miesiącem najkorzystniejszym dla zawarcia związ ku małżeńskiego. Dobiegający końca rok będzie chyba pod względem liczby ślubów rekordowy. Żeni się i wychodzi za mąż... wyż demograficzny — młodzi, którzy urodzili się w latach 1950—1955. Według szacunko wych danych, na ślubnym kobiercu w tym roku stanie ponad 320 tys. par. Skrupulatny statystyk wyliczyłby, że średnio każdego dnia o-we uroczyste „tak" wypo- wiadało ponad 870 par — 1740 osób! Większość nowożeńców to ludzie młodzi, przy czym Polacy wcześniej niż mężczyźni z innych krajów decydują się na ślub. Ostatni rocznik statystyczny podaje, że na tysiąc osób (z tej sa mej grupy wieku) najwięcej bo ok. 109 mężczyzn wstąpi ło w związek małżeński mając od 20 do 24 lat. W innych krajach ten odsetek (dane z 1969 r.) wyndii dla Norwegii — 98, RFN — 96, Jugosławii — 94, USA — 92, Szwajcarii — 65. Na koń cu tej listy są Hiszpanie, z których tylko 56 z tysiąca żeni się przed ukończeniem 24 roku życia. Wczesnym małżeństwem nie są też zainteresowani młodzi Japończycy, skoro tylko 36 na ty siąc decyduje się na taki krok nie mając skończonych 24 lat. Statystycy obliczyli, także że średni wiek Polaka, składającego swój podpis w USC, wynosi nieco po nad 24 lata. A przecież doko nując tych obliczeń brano również pod uwagę panów, którzy żenią się w nieco bar dziej zaawansowanym wieku. Do ślubu śpieszą się również Polki. Aż 110 na 1000 kobiet zdecydowało się wyjść za mąż przed ukończę niem 24 roku życia, a 42 u- ■L & Oby w swym łyciu na takie tylko przeszkody natrafiali, CAF — Radkiewic* czyniło to nie mając jeszcze skończonych 19 lat. Co decyduje o wczesnym zawieraniu małżeństw? Jednym z czynników jest więk sze dążenie młodych do usa modzielnienia się, uniezależnienia od rodziców. Sprzyja temu sytuacja na „rynku pra cy" — w przedsiębiorstwach gospodarki uspołecznionej czeka na młodych wiele wol nych stanowisk pracy. A po za tym, nie można lekceważyć również i tego czynnika że wczesne małżeństwa są po prostu modne i nie spotykają się na ogół ze sprzeciwami rodziców. Nie oznacza to jednak, że są to zawsze związki trwałe i udane. Przeczy temu statys tyka rozwodów W ubiegłym roku według danych GUS w sądach rozstało się definityw nie blisko 40 tys. par. Przy tym coraz wyraźniej obserwo waną prawidłowością są roz wody małżeństw o „krótkim stażu", czyli, po roku czy dwóch latach wspólnego życia. Jako przyczynę rozejścia młodzi podają na ogół trud ności pierwszych lat małżeństwa oraz kłopoty, które wy nikają z podjętej zbyt pochopnie decyzji ślubu. Młodzi małżonkowie szybko w zasadzie decydują się na dzieci. Wyż małżeństw po ciąga więc za sobą nowy wyż demograficzny. W roku ubiegłym urodziło się w naszym kraju 598,6 tys. dzieci Częściej rodzą się chłopcy W 1973 r. przyszło ich na św;a* 307,7 tys. tj. o 16,8 tys więcej niż dziewczynek. Możn. więc oczekiwać że przewaga kobiet w naszym społeczeń stwie — w 1970 r. na 100 mężczyzn przypadało 109 kobiet — będzie się nadal stopniowo zmniejszać- Strona 4 PROBLEMY KRAJU Glos Koszaliński nr 357, PO POSIEDZENIU BIURA POLITYCZNEGO KC PZPR ZWIĘKSZENIE DZIAŁALNOŚCI USŁUGOWEJ W obecnych koncepcjach społeczno-go spodarczego rozwoju kraju zakłada się, że tempo zwiększania podaży usług powinno być szybsze od wzrostu zarówno sprzedaży towarów jak i dochodów pieniężnych ludności. Przyjęcie takich zasad wyznacza więc usługom znacznie poważniejsza niż dotychczas rolę w zaspokajaniu potrzeb społeczeństwa, a także dyktuje konieczność nasilenia działań -organizacyjnych i inwestycyjnych, mających na celu zwiększenie zakresu wszystkich dziedzin usług. Z końcesn 1974 r. mija półmetek realizacji 2-letniego programu przyśpieszo nego rozwodu ushig dla ludności, których koordyinację rząd powierzył w lip cu br. ministrowi handlu wewnętrznego i usługa Wyniki uzyskane na tym polu są obecnie przedmiotem analiz. Na tej bazie ustalać się będzie dyrektywy działansia na 1975 r. Te właśnie zagadnienia rozpatrzono m. in. na posiedzeniu Biura Politycznego KC PZPRr Rok bieżący zapoczątkował proces zmian, które wpływać powinny na zapobieganie niedostatkom usługowym w przyszłości Skupienie problemów usług w jednych rękach umożliwiło m. in. ustalenie /asad międzyresortowej współpracy w \tej sferze; opracowanie projektu kompleksowego modelu konsumpcji towarów i usług na lata 1976—90 oraz ć&alszych prognoz w tym zakresie. Należy równielź dodać, że przedstawiono ministrowi nauki, szkolnictwa wyższego i techmiki projekt problemu węzłowego pt. „Funkcjonowanie i organizacja usług w przyszłym 5-leciu". Kilka zasadniczych tematów „usługowych" włączono też do prac badawczych instytutów podległych MHWiU oraz niektórych uczelni ekonomicznych. Jednym słowem dąży się do oparcia polityki rozwojowej w dziedzinie usług na naukowych podstawach. W kończącym się roku podjęto ważne dla praktyki usługowej decyzje. Wprowadzono mianowicie nowy system zaopatrzenia usług, opracowano w ścisłym porozumieniu z Ministerstwem Przemysłu Maszynowego program rozwoju w latach 1976—80 produkcji maszyn i urządzeń dla warsztatów naprawczych, ustalono nowe zasady wynagradzania pracowników tego działu. Zainicjowano także systematyczne badania wyników ekonomicznych regulacji cen i jej wpływu na postęp w świadczeniu usług i warunki płacy personelu. Dotychczasowe rezultaty (podstawą do analizy jest okres 9 miesięcy br.) wskazują, że tegoroczne zadania usługowe wykonane zostaną w 100 proc. choć w niektórych ogniwach terenowych będą one niższe głównie z powodu znacznych opóźnień w inwestycjach Spodziewane jest zatem uzyskanie ok. 14 proc. wzrostu z tytułu sprzedaży usług. Powyżej tej średniej kształtuje się m. in. rozwój usług tzw. lokatorskich, naprawy sprzętu gospodarstwa domowego, optycznych, usług meblarsko-ta-picerskich i remontowo-budowlanych. Rzecz jednak w tym, że potencjał usług (np. właśnie remontowo-budowlanych czy pralniczych) wykorzystywany jest w zbyt dużyr* stopniu przez instytucje i zakłady pracy. Wskutek tego zmniejsza się możliwość bezpośrednich świadczeń dla ludności. Sfera usług obejmuje również działalność transportu, łączności, usługi turystyczne f rozrywkowe Itp. — a więc postęp w tych działach był również przedmiotem rozważań Biura Politycznego, Wskazano, iż także w tych dziedzinach niezbędna jest większa poprawa. W 1975 r. — jak ustala sejmowa uchwała o planie na rok przyszły — tempo wzrostu usług powinno osiągnąć wskaźniki podobne jak w br. — z tym, że szczególny nacisk kładzie się na wy równanie dysproporcji terytorialnych Poniżej średniej krajowej kształtują się bowiem możliwości pokrycia usługowych potrzeb społeczeństwa np. w woj. białostockim, łódzkim, olsztyńskim. kieleckim, warszawskim i wrocławskim. Główne siły i środki mają być skoncentrowane na przyspieszeniu w 1975 r. tempa rozwoju usług tzw. bytowych oraz rolniczych. Przyjęcie przez ministra handlu wewnętrznego i usług koordynacji usług dla ludności nie ogranicza uprawnień i nie zwalnia z obowiązku troski o usłu gi ani żadnego resortu, ani gospodarzy terenu — urzędów wojewódzkich, powiatowych i miejskich. Pod ich adresem więc skierowane są wnioski, dotyczące zwiększonego w 1975 r. zapotrzebowania zakładów usługowych na materiały i surowce, maszyny oraz środki transportowe. Szczególnie istotne są postulaty dotyczące budownictwa pawilonów usługowych oraz przydziałów lokali. Braki i opóźnienia w tej dziedzinie są bowiem dotychczas jednym z poważniejszych hamulców. Odczuwają je zarówno uspołecznione przedsiębiorstwa, jak i indywidualne rzemiosło, które powinno szerzej partycypować w rozwoju usług. (PAP) ANNA LUTOBORSKA gmuaudbuuiMcnnnnnnnimiwwwj W siedzibie Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich w War szawie odbyło się 21 bm. wręczenie nagród XVII Ogólnopolski# go Konkursu Fotografii Prasowej organizowanego przez Klub Fotografii Prasowej ŚDP oraz Centralną Agencję Fotografie* nq RSW „Prasa - Ksiqżka - Ruch". Na konkurs wpłynęło 1130 zdjęć od 89 uczestników. W dzla le zdjęć pojedynczych I nagrodę otrzymał Adam Urbanek (CAF) za zdjęcie zatytułowane „Potop" (zamieszczamy powyżej), II przyznano Janowi Trembeckiemu z „Kuriera Lubelski# go" III zaś - Andrzejowi Baturo (redakcja „Na przełaj"). W dziale reportaży I nagrodę przyznano: Adamowi Hayderowł („itd"), II - Michałowi Kułakowskiemu („Na przełaj"), III -Zbigniewowi Matuszewskiemu (CAF). W kategorii zdjęć kolorowych I nagrody nie przyznano, II otrzymał Leszek Surowiec (KAW). III - Jacek Sielski „Stolica"] Dyplom Związku Polskich Artystów fotografików otrzymał Bog dan Lopieński. (PAP). „Drogie" piwko kierownika pociqgu Wyrok brzmiał: Skazuje się Józefa K. na półtora roku ogra niczenia wolności i potrącanie 10 proc. poborów na rzecz skarbu państwa. Kierownik pociqgu nr 1172, udajqcego się ze Stargardu do Białogardu miał w Chocfwelu zostawić jeden wagon, a 4 do łqczyć do składu. Pociqg miał stać na stacji do wieczora, ale stał do rana z powodu pragnienia pana kierownika. Poszedł na oranżadę a wracał z baru w stanie, który wydał się podejrzany milicjantowi. Ponieważ odmówił dmuchania w bało nik, pobrano mu krew do analizy. Dowiedział się z niej, że zawartość 1.57 promille alkoholu we krwi ocenia się jako stan nietrzeźwości średniego stopnia, co nie zezwala na wykonywanie obowiązków kierownika pociqgu. Swoją drogq drogie było to „piwko". „Głos Szczeciński" 636-łózkowy szpital dla Wejherowa W Wejherowie wmurowano w tych dniach akt erekcyjny no wego szpitala. Zostanie on zbudowany kosztem 300 min zł. Przekazanie pierwszych obiektów do użytku przewidziana jest na rok 1978.Całość będzie składała się z 636 łóżek na oddziałach: okulistyki, chirurgii, pediatrii, interny, położnictwa, laryngologii i neurologii. „Glos Wybrzeża" „Szczeciński produkt roku 1974" Pod takim hasłem, z inicjatywy Rozgłośni PR i Wydziału Han dlu i Usług Urzędu Wojewódzkiego w Szczecinie odbył się bły skawiczny plebiscyt na wyroby produkowane przez szczecińskich producentów. Nagrodę specjalną wicewojewody I Szczecińskiej Rozgłośni PR zdobyły Zakłady Przemysłu Dziewiarskiego „Luxpol" ze Star gordu za welurowe koszule męskie. „Kurier Szczeciński" P.S. Czy sąsiedzi mogą liczyć na dostawy wyróżnionych koszul? Kombinat papierniczy pod Kwidzyniem Na 250-hektarowym terenie pod Kwidzyniem w 1972 roku rozpoczęto przygotowania do budowy kombinatu celulozowo' papierniczego, dla którego maszyny 1 urządzenia dostarczy Finlandia. „Głos Wybrzeża" HISTORIA SPORU O „LISTY DO DELFINY PISMO CHOPINA -TEKST FALSYFIKATEM Bez mała 30 lat trwa spór o autentyczność tak zwanych listów Fryderyka Chopi na do Delfiny Potockiej. Ich odpisy z wiel ką gorliwością i wszelkimi sposobami, w kraju i za granicą, popularyzowała od 1945 roku Paulina Czernicka z Zielonej Góry. Prawdziwość tych kilkuzdaniowych fragmentów większych wycinków, składających się nawet z 2—3 akapitów, oraz pełne listy których — jak się okazało po śmierci Czer nickiej posiadała ona 117 — budziła powąt piewania. Autentyczność tej korespondencji od pierwszej chwili podawali w wątpliwość znakomici znawcy twórozości i życia Chopi na, m. in. Jarosław Iwaszkiewicz i Juliusz Wiktor Gomulicki oraz Arthur Hedley z Wielkiej Brytanii. W zasadzie jedynym opo władającym się za prawdziwością tych frag mentów listów był i jest Mateusz Gliński z Międzynarodowej Fundacji Chopina w Detroit. Zidentyfikowanie materiału utrudniał brak oryginału chociażby jednego z przedsta wionych publicznie fragmentów korespondencji. Czernicka, mimo zapewnień iż posia da fotokopie, nikomu ich nie udostępniała. Nie znaleziono ich również w jej materiałach pośmiertnych. Mimo to Zdzisław Ja-chimecki włączył kilka fragmentów do swe go wyboru listów Chopina. Wykorzystał je też Karol Stromenger, pisząc biografię wielkiego kompozytora. Jak wspomina Jerzy Marian Smoter w swej unikalnej książ ce pt. „Spór o „listy" Chopina do Delfiny Potockiej" (wyd PWM 1967 r.) — Edward Sydów część materiałów wraz z pismem Czernickiej, gwarantującym autentyczność korespondencji, przeKazał do Stanów Zjed noczonych, gdzie zostały opublikowane w języku angielskim. Z kolei teksty te wyko rzystał Kazimierz Wierzyński w biografii Chopina. Książka Wierzyńskiego ukazała się w kilku językach. W ten sposób do Sporu włączyli się cho-plnolodzy z wielu krajów. W rezultacie dyskusji na T Kongresie Muzykologicznym w Warszawie w 1960 r. prof. Jacąues Challey z Paryża zgłosił wniosek powołania komisji do zbadania tej sprawy. Na przewodni-cżącą powołano prof. dr Zofię Lissę. Komi- sja, rozszerzona o autorytety wielu dziedzin nauki i kultury, zebrała się rok później w Nieborowie i wydała werdykt: „Nie ma żad nych podstaw, aby uznać teksty za oryginalną korfespondencję. Stwierdzono wprost, iż teksty są falsyfikatami. Wydawało się, że na tym sprawa się skończy i będzie ją można włożyć między anegdoty w pogoni za sławą. Można było jeszcze dodać za J. M, Smoterem, że „nazwisko Czernickiej na zawsze zostało związa ne z dziejami epistolarnej spuścizny Chopi na". Była rzeczywiście namiętną wielbiciel ką kompozytora. Mateusz Gliński przez cały czas sporu konsekwentnie bronił apokryfów jako orygl nałów i nie złożył broni... 12_letnie „zawieszenie broni" przerwało ukazanie się w marcu ub. roku w angielskim czasopismie „Musie and musicians" artykułu Adama Harasowskiego pt. „Fact or forgery?" (prawdziwe czy fałszywe?) ilu strowanego fotokopiami kilku dyskutowanych w swoim czasie fragmentów „listów" Odbitki kserograficzne kolportowano także w Międzynarodowej Fundacji Chopina w Detroit. Wówczas fotokopie wziął pod lupę Zakład Kryminalistyki Uniwersytetu Warszawskiego Stwierdzono, że fotokopie są au tografami Chopina. Rewelacja!? I tak i nie. Od autentyczności pisma do oryginału listu — jeszcze daleko. Na zlecenie Towarzy stwa im. Fryderyka Chopina w Warszawie fotokopiami zajął się Zakład Kryminalisty ki KG MO. Tu w całej rozciągłości potwier dzono autentyczność pisma Chopina, ale przekreślono prawdziwość owych 6 fragmentów listów z rękopisów Pauliny Czernickiej. Okazały się bardzo zręcznym montażem słów. Pracowity fałszerz nawet całe wyrazy składał z liter Chopina. Ekspertyza jest szeroka, bardzo szczegóło wa, udokumentowana zdjęciami z poszczególnych etapów demaskowania fałszerstwa Fotomontaźysta posłużył się m. in. albumem „Chopin na obczyźnie" edycji PWM Fałszerstwo jest oczywiste Kto był kom pilatorem i „zastąpił" Chopina w pisaniu listów do pięknej Delfiny Potockiej — może kiedyś i na to pytanie odpowie czas. MARIA C. GUZIOŁEK SERIA INFORMACYJNA KOMPUTEROW „R-30" Rok bieżący przyniósł największej polskiej fabryce — Wrocławskim Zakładom „Mera-Elwro" intensyfikację produkcji nowoczesnych maszyn III generacji — a więc komputerów uniwersalnych, opartych na układach scalonych, o dużych możliwościach rozbudowy programów operacyjnych. Do końca br. załoga „Mera-Elwro" wyprodukuje około 80 komputerów typu „O-dra-1305" (wielce przydatnych do elektronicznego przetwarzania danych i ob liczeń inżynierskich) oraz 25 komputerów „Odra-1325*" (dysponujących m. in. modułowa pamięcią operacyjną). Oba typy komputerów otrzymały nowoczesne wyposażenie, m. in. nowe rodzaje drukarek wierszowych, Sprawnie, terminowo prze biega również we wrocław skiej fabryce komputerów montaż pierwszej partii informacyjnej kilku komputerów „R-30" z nowej rodziny jednolitego systemu „Riad". Pierwsze wrocławskie maszyny „R-30" zaprę zentowane na tegorocznych międzynarodowych targach w Poznaniu i w Brnie zyskały wysokie oceny fachowców. Warto dodać, ie w roku przyszłym załoga „Mera-Elwro" przystąpi do produkcji maszyn z rodziny „Riad". Inżynierowie--elektronicy z wrocławskich zakładów zajmują się obecnie optymalnym o-programowaniem komputerów „R-30" współpracując w tym temacie ze specjalistami z Instytutu Maszyn Matematycznych w Erewaniu. (PAP) p/os Koszaliński nr 357| iPORT I TURYSTYKA, ni II B / Rrona % Kotwica z błękitnym krzyżem Katownie? — ludzie spod smaku „błękitnego krzyża", fcawsze spieszący z pomocą w niebezpieczeństwie. W naszym, bogatym w zasoby wodne województwie, największą rolę odgrywają ratownicy pieczętujący się emblematem „kotwicy z błękitnym krzyżem". — LUDZIE Z WODNEGO OCHOTNICZEGO POGOTOWIA RATUNKOWEGO O sukcesach i problemach tej organizacji dyskutowano niedawno na plenarnym posiedzeniu .WOPR w Ko- szalinie. Ilu jest tych koszaflińsklcfi r ratowników? Statystyki Jtwierdzą, że aż 2190. Jednak sami działacze WOPR zwra cali uwagę, że: A nie wszyscy w sezonie letnim pełnią służbę na wo dach naszego województwa; A najwięcej, bo aż 1224, Jest ratowników młodszych tj. tych, którzy nie mogą sa modzielnie strzec wyznaczo^ nych odcinków plaż; A od lat utrzymuje się toa jednym poziomie liczba instruktorów ratownictwa, czyli ludzi t którzy mogą szko lic nowe kadry. Jest ich tyl M 8. i „ W zestawieniu t milionowymi rzeszami turystów odwiedzających latem nasze wybrzeże i wo dy śródlądowe, jest to liczba nader skromna. Wprawdzie w wie lu ośrodkach wczasowych zatrud xii a się ratowników spoza nssze go województwa ale braki, szcze gólnie na wybrzeżu, są poważne. Dochodzi Jeszcze do tego brak koordynacji pomiędzy WOPR a Użytkownikami plaż i ośrodków wczasowych. Np. resort oświaty organizujący masowo kolonie, zgłasza zapotrzebowanie na ratowników dopiero u progu sezo nu. Wysunięty przez WOPR postulat o zgłaszaniu zapotrzebowań na ratowników najpóźniej w kwietniu jest słuszny i powl men być bezwzględnie przestrze gany. Z roku na rok wzrasta liczba prowadzonych przez WOPR szko leń ratowników. w 1974 roku przeprowadzono 22 kursy, na których zdobyły bądź podwyższy ły kwalifikacje 583 osoby. Po faz pierwszy zorganizowano kursy dla ratowników uprawniające ach do prowadzenia nauki pływania. Przeszkolono 67 osób. Zgodnie stwierdzono, że ten waż ny kierunek szkolenia musi być rozwijany. Jednak I tu przypatrując się „geografii szkoleń" moż na wykryć duże dysproporcje. Najwięcej kurisów prze prowadzono w powiatach: koszalińskim, drawskim, słupskim człuehowskim i wałeckim. Żaden kurs dla ratowników nie odbył się w roku bieżącym w nadmorskich powiatach stawień* skim i kołobrzeskim, a więc tam, gdzie istnieją największe . potrzeby w tej dziedzinie. Dużymi natomiast suk ces a ini może poszczycić się koszaliński * WOPR w dziedzi nie propagandowo-profilak tycznej. Lustracje obiektów wypoczynkowych kontrole pracy ratowników, pokazy ratowania tonących, konkur sy, pogadanki — to najbardziej popularne formy pro-pagandowo-profilaktyczne. Dużą popularnością cieszył się zorganizowany przez WOPR konkurs pł. „Bezpieczne wody". Wzięło w nim udział 50 drużyn WOPR z województwa. Zwy ciężyła drużyna WOPR-LZŚ z Łubowa w powiecie szcze cineckim, przed drużynami mfn na; „piątkę*. W foku bieżącym nie zanotowano żadnego wypadku utonięcia na plażach strzeżonych. Za notowano około 60 udanych interwencji ratowników na wodach nie strzeżonych. Wypadki utonięć zdarzały się wyłącznie na jeziorach i in nych wodach nie strzeżonych i były skutkiem lekkomyślności kąpiących się. Należy jeszcze dodać, że najczęściej tonęli nie turyści, ale właś nie miejscowi 13 przypadków utonięć spowodowało nieumiejętne korzystanie ze sprzętu pływającego. Ma to związek ze zbyt pochopnym wydawaniem kart pływać kich upoważniających do wypożyczania np. kajaków jCAF — Kraszewski z Tuczna, Człucnowtf, karłowa i Rosnowa. I znowu zwraca uwagę wysoka pozycja ratowników z powiat tów śródlądowych. Mimo niewątpliwych osiągnięć organizacji wopr, wskazano również na wiele niedociągnięć, w organizacji pracy ratowników formalne traktowanie przez nich swoich obowiązków. Szczególnie ostro zjawiska powyższe wystą-biły w ośrodku wypoczynkowym MPGK w Kołobrzegu. W tym roku wydano w województwie około 15 ty-*: idęcy kart pływackich. Zdecydowaną większość wydali właśnie ratownicy WOPR. Przeprowadzone kontrole wykazały, że: zlbyt często karty pływackie trafiają do rąk ludzi zaledwie utrzymu jących się na wodzie, pobdą ra się zawyżone opłaty, itp. Sygnały te zostały sprawa dzone i Komisja Dyscyplin nariia WOPR wyciągnie wnioski w stosunku do win nych. Miarą dobrej pracy ratow ników jesft skuteczne ratowanie tonących i zapewnienie bezpieczeństwa w miejS cach strzeżonych. Tu kosza lińscy ratownicy zdali egza Hy rowerów wodtnych. I na to należy zwrócić największą uwagę. Podsumowując dotychczasową działalność koszalińskiej organizacji WOPR nie należy zapomnieć o bardzo dobrej współpracy z Wojewódzkim Sztabem ORMO. Zarówino w dziedzinie organizacyjnej, finansowej jak i pomocy sprzętowej ORMO iciśle współdziałało x druży nami WOPR. Taką współpracą należało by nawiązać też z innymi organizacjami a przede wszystkim z TKKF, PCK i komisjami Związków Zawodowych. Te postulalty znalazły sdę zresztą w planie działalności WOPR na rok przyszły. Jeśli współpraca ta dojdzie do skutku, powiększy się liczba dobrze wyszkolonych ratowników, poprawi się organizacja pracy, zaopatrzenie w sprzęt — koszalińskie wody staną się jeszcze bezpieczniejsze. A są po temu wszelkie przesłanki, EDMUND BUREL TKKF w środowisku młodzieżowym A a BM. (OBRADOWAŁO w Koszalinie plenum Zarządu Wd* B U jewódzkiego TKKF poświęcone udziałowi młodzieży pra-i I■ ! cującej w działalności Towarzystwa. W referacie i dysku-||| sji poruszono wieLe problemów nurtujących działaczy TKKF, organizacje młodzieżowe oraz załogi zakładów pracy. Wysunięto konkretne wnioski zmierzające do rozszerzenia ^działalności we wszystkich środowiskach młodzieży pracującej. O pracy i planach na przyszły rok rozmawiamy z wiceprezeseni ZW TKKF — Edmundem Fołdą. Po ubiegłorocznej reorganizacji sportu polskiego nie zmienił się zakres działalności TKKF. Jakie problemy znajdowały się w centrum uwagi Towarzystwa? — W okresie długoletniej działalności TKKF na Ziemi Koszalińskiej zdołaliśmy wspólnie z ZMS i związkami zawodowymi ukształtować pewne formy programowo-organizacyjne, które zdają egzamin w codzien nej pracy. Nie znaczy to oczywiście, że wszystkie nasze przedsięwzięcia były udane czy też nie uległy modyfikacji. Nie sposób wyszczególnić wszystkich imprez i akcji zainicjowanych przez związki zawodowe i ZMS dla młodzieży. Jedną z tych imprez, która weszła na sta łe do kalendarza ZW TKKF są Igrzyska Młodzieży Robotniczej. W tym roku wzięr ło w nich udział ponad 10 tysięf-cy młodzieży. W pierwszych Igrzyskach w 1971 r. startowało tylko 3600 osćflb. Mniejszym natomiast zainteresowaniem ciie-szy się „Olimpiada Szkół Zawodowych" w której zasadniczym celem jest rozwijamie pozalekcyjnego systemu sportu i rekreacji dla młodzieży szkół przyzakładowych. W tym roku poszerzył się zakres nasizej działalności. TKKF włączył się do „Konkursu hoteli robotniczych o puchar „Trybu ny Ludu". Uczestniczyło 15 hoteli. Wyniki w upowszechnieniu zajęć sportowo-rekreacyjnych wśród młodych mieszkańców hoteli są jednak nikłe, nie zadowalają na^ szych działaczy. Jestem jednak przekonany, że przy większym zaangażowaniu aktywu ognisk zakładowych, ogniw związków zawo dowych i samej młodzieży oraz przy wydatnej pomocy administracji hoteli i zakła dów pracy — nasze Towarzystwo jest w stanie zapewnić mieszkańcom hoteli wystar czającą liczbę zajęć rekreacyjnych. — Od wielu lat mówi się o rozszerzeniu działalności sportowo-rekreacyjnej w o-siedlach mieszkaniowych. Czy w tym ro ku nastąpiły jakieś widoczne zmiany na lepsze, czy jak dotąd tylko mówi się o bu dowie placów gier i zabaw? — Postępy są już widoczne. W wielu . — Piętą Achillesową w działalności TKKF był brak sal do prowadzenia zajęć, zwłaszcza w okresie zimowym. Czy nastą piła jakaś poprawa? — Niestety nie. Chętnych do uprawiania "gimnastyki i kulturystyki znacznie przybyło a my mamy coraz większe trudności w wynajmowaniu sal gimnastycznych. Tak np; w Koszalinie było 400 chętnych do uprawiania kulturystyki, a TKKF z powodu bra ku siłowni zorganizowało tylko 2 grupy ćwi czebne (po 30 osób). Liczymy na pomoc spółdzielni mieszkaniowych. Tak np. KSM w Koszalinie obiecuje przy nowym budów nictwie mieszkaniowym wygospodarować lokale na siłownię. TKKF natomiast wypo saży je w niezbędny sprzęt oraz zapewni instruktorów do prowadzenia zajęć. — W przyszłym roku zwiększy się lici ba dni wolnych od pracy. Czy Towarzystwo posiada dostateczną liczbę instruktor rów do organizowania zajęć rekreacyjno--sportowych w ramach wypoczynku świątecznego? _ __ — "W ub. latach, przeszkoliliśmy kllkudzie sięciu działaczy na organizatorów rekreacji fizycznej. . _ ____ Jest to jednaS przysłowiowa kropla w morzu potrzeb. TKKF odczuwa szczególny brak młodzieżowych organizatorów sportu i rekreacji. W przezwyciężeniu trudności kadrowych liczymy na pomoc ZMS, który posiada już wyszkolony aktyw do organizo wania zajęć rekreacyjno-sportowych. W szerokim programie sportowo-rekrea^ cyjnym dla młodzieży szczególnie du$ó u-wagi będziemy poświęcać upowszechnieniu akcji zdobywania Powszechnej Odznaki Sportowej. Program jest atrakcyjny, u-względnia różne stopnie zaawansowania, po siada dużo elementów technicznych, sprawnościowych, a także utylitarnych (np. zdo-( bywanie motocyklowego prawa jazdy). Pro gram POS może w dużej mierze przyczynić się do umasowienia kultury fizycznej w wo jewództwie. Dlatego też w przyszłym roku, z okazji 30-Iecia powrotu Ziemi Koszalińskiej do Macierzy prowadzić będziemy szeroką akcję zdobywania tych odznak szczególnie wśród młodzieży pracującej. Rozmawia!: "Sf. FlGlEtJ * W PIERWSZYM meczu Tl rundy rozgrywek o Puchar Europy w hokeju na lodzie, austriacka drużyna Klagenfurt AC pokonała Ferencvaros (Węgry) 8:6 (3:3, 4:2, i:l). * NA SZACHOWYCH mistrw POKRÓTCE et wach Europy juniorów w Gro* ningen odbyła się trzecia seria Rozgrywek. W rundzie tej mistrz fPolski Borkowski przełożył •wój pojedynek z Włochem Ta- rufjfi. Po trzech rundach na cza le turnieju znajdują się Iwanow (ZSRR), Schneider (Szwecja), Nunn (W. Brytania), i Van der Sterren (Holandia) — wszyscy po 2,5 pkt. Nasz reprezeia-. tant zajmuje dalsze miejsce, fc- Może pan mógłby sobie sprowadzić i Anglii ten gatunek? — Pani Landbergowa po raz pierwszy od początku ich rozmowy uśmiechnęła się życzliwie. — To są dość kosz towne sprawy, ale... Ja to załatwiłam za pośrednictwem moich przyjaciół, którzy mają znajomego ogrodnika... — Czy mogłaby mi pani dać adres tegO ogrodnika i jednocześnie podać dokładną naz wę gatunku tych róż?, — Oczywiście. Wstała, podeszła dtf stylowegd blureezki wzięła kartkę papieru i długopis. Następnlo zajrzała do notatnika 1 przeczytała kilka słów po angielsku. — Tylko, błagam panią, proszę mi to zapisać drukowanymi literami bo ja nie znam angielskiego i miałbym duże trudności z od cyfrowaniem. A te ich nazwiska..., nazwy; ulic... M' * i& 1 ■p . •"tŁ Olszewski był bardzo podekscytowany. Na reszcie coś się ruszyło, coś się zaczynało dziać. Już sama rozmowa z panią Landber-gową dała mu dużo do myślenia, a rezultat badań przeprowadzonych przez Zakład Kryminalistyki stanowił nie lada sensację. Oka zało się bowiem, że adres angielskiego hodowcy róż i drukowane litery wypełniające krzyżówkę w „Przekroju" znalezionym w mieszkaniu Kinga Meysnela, napisane zosta ły tą samą ręką. To by! bardzo poważny krok naprzód. Więc jednak pani Hortensja Landbergow* nie tylko znała tajemniczego Amerykanina, ale bywała w jego mieszkaniu, a nawet zabijała w tym mieszkaniu czas, rozwiązując krzyżówki. Z tego jasno wynikało, że musia ła tam przebywać długie godziny samotnie. Nikt bowiem podczas towarzyskiej pogawęd Z. ZEYDLER • ZBOROWSKI KRZY20WKA I 1*1 ki nie zajmuje się krzyżówkami, ani czytaniem czasopism choćby nawet był to „Prze krój". Olszewski uzna! tę sprawę za bardzo Interesującą. Pułkownik Leśniewski podzielał jego zdanie. Obaj uradzili, że należy; do ak • cji wprowadzić Pakułę. Sierżant miał jakąś kwaśną minę I zrezygnował z dowcipów, którymi zazwyczaj lubił częstować swoich rozmówców. — Co wam jest? — spytał Olszewski, — Nic. — Przecież widzę, ie jesteście nie w sosie. — O Jakim tu sosie może być mowa? NaJ pierw szukaliśmy jednego faceta, teras szukamy trzech i nic. Kompletny klops, — Mam dla was bojowe zadanie. — Słucham? ** Macie ochotę p©flirtować trochę I lad ną, młodą dziewczyną? — Za starym — westchną! melancholijnie Pakuła. — Hm... Olszewski samy Słony strzeli! parę razy palcami — Zaraz... zaraz.* jest tam także i ogrodnik. Sierżant skrzywił się s niesmakienij — Z ogrodnikiem flirtowa! nie będę. Nie lubię. Olszewski roześmia! się. Lubi! tego stare go wygę za jego poczucie humoru. — Nie wymagam, żebyście flirtowali s S-grodnikiem. Chodzi o to, żeby wziąć pod obserwację tę Landbergową z Konstancina. Jest tam u niej ogrodnik i gosposia, dziewczyna Wojtka Kaliny. Musicie jakoś z nimi zgrabnie nawiązać kontakt. Wynajmiecie so bie w pobliżu pokoik... Pakuła pojechał, ale Już na drugi dzień wrócił. — Nic s tego nie będzie, towarzyszu »«~ powiedział posępnie. — To nie dla mnie zadanie. — Co się stało? — spyta! Olszewski. — A to się stało, że próbowałem zapoznać się z tą dziewczyną, kiedy pojechała po spra wunki rowerem. Zagadnąłem ją bardzo grze cznie, ale ona tak mi odpaliła, że nie wiedziałem w którą stronę uciekać. A z tym ogrodnikiem także mi nie wyszło. Mruk jakiś cholerny. W ogóle nie chce gadać. Nawet pół litra żytniej eksportowej żadnego wrażenia na nim nie zrobiło. Mruknął tylko „wątroba" i poszedł. Ani się obejrzał. Olszewski pokręcił głową zafrasowany. — To nieklawo. No trudno..., eol Innego będziemy kombinować. — Chciałem jak najlepiej — tłumaozył się Pakuła. — Wiem, wiem, oczywiście. Nie przejmuj de się, Olszewski natychmiast porosumla! się I pułkownikiem, który wytypował sierżanta Pacynę, swanego potocznie Bololem. — Chłopak jest młody, sympatyczny, pochodzi ze wsi. Łatwiej dogada się z tą dziew *zyną. y _ fcflnj f--a „GŁOS KOSZALIŃSKI* — * organ KW PZPR. Redaguje Kolegium — ul. Zwycięstwa 137/139. (budynek WRZZ) 79-604 Koszalin. Telefony; ceife trala; 179-21 (łączy ee wszystkimi działami). Red. naczelny sekretariat — 226-93, t~cy red nacz. — 242-08 t 233-09, sekretarz red. — 251-01, e-ca sekr. red. «- 131-51. Działy Party jno-Społeczny - 251-14, Ekonomiczny — 243-53, Rolny — 245-59 Miejski - 224-95. Reporterski — 251-57, Sportowy 151-40 | 246-51 (wieczorem). Łącznotd s Czytelnikami — 250-05. „Głos Słupski" — plao Zwy* cląstwa 2, 1 piętro, 76-201 Słupsk, tel. 51-95. Biuro Ogłoszeń Kosza Lińskiego Wydawnictwa Prasowego — UL Pawła Findera 27a, 15-721 Koszalin, tel. 222-91. Wpłaty na prenumeratą (miesięczną — 50,50 eł, kwartalna — §1 zł. pAt roczna — 189 zł, roczną •- 346 zł) przyjmują urządy pocztową, Listonosze oras oddziały I delegatury Przedsiębiorstwa D« powszechnienla Prasy 1 Książki Wszelkich Informacji e warunkach prenumeraty udzie łają wszystkie placówki ,.Rucb* I poczty. Wydawcat Koszalińskie Wydawnictwo praaowe RS W „Pr asa* Książka -Ruch" vL Pawła Findera STs 75-721 Koszalin, centrala telefoniczna: 140-27. Tłoczono* Pra sowa Zakłady Graficzne Koszalin, ul. Alfreda Lampego 18, nr Indeksu 15318. Strona L OGŁOSZENIA G/os Koszaliński nr 356 DYREKCJA KOMBINATU ŁĄKAIRSKIEGO PGR w Główczycach, p-ta 76-220 Główczyc# pow. Słupsk ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie ogrodzenia sektora mieszkalnego i gos podarczego w Zakładzie PGR Wykosowo do dnia 30 IV 1975 r. Dokumentacja techniczna na ogrodzenie do wglądu w biurze Kombinatu w Główczycach. Oferty mogą składać przedsiębiorstwa państwowe, jednostki gospo darki uspołecznionej i osoby prywatne w zalakowanych kopertach z napisem „Przetarg" pod adresem jak wyżej, w terminie 7 dni od daty ukazania się ogłoszenia. Otwarcie ofert nastąpi w terminie 10 dni od daty ukazania się ogłoszenia. Zastrzega się prawo wyboru oferenta i unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. K-4827 PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWNICTWA ROLNICZEGO W SŁAWNI® ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONA na wykonanie robót elewacyjnych oraz tynków wew nętrznych 7 budynków mieszkalnych 12 rodzinnych, budynku 4-rodzinnego oraz budynku kotłowni w PGR Kończewo, pow. Słupsk. Dokumentacja projektowo-kosztorysowa do wglądu, w biurze Dyrekcji PBRol Sławno, ul. Polanowska 41 (Dział Przygotowania Produkcji). W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Oferty należy składać do dnia 15 I 1975 r. Otwarcie ofert nastąpi 30 I 1975 r, o godz. 10 w biurze dyrekcji PBRol. Sławno, ul. Polanowska 41, Zastrzega sie prawo wyboru oferenta lub unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. K-4829-0 ZAKŁADY USŁUGOWO-WYTWÓRCZE PRZEMYSŁU TERENOWEGO w SŁUPSKU ul. KILIŃSKIEGO 40 otgłaszaSą PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie w roku 1975 w n/w zakładach następujących robót remontowych, budowlano-montażowych i instalacyjnych: — REMONTY ŚREDNIE I BIEŻĄCE 1. W Zakładach Produkcyjnych P-i i P-2, Słupsk, ul. Bałtycka 32 2. W Zakładzie Galwanizacyjnym U-1", Słupsk uL Szczecińska 2. 3. W Zakładzie Usług Różnych U-2, Słupsk uL Gdań Sję g 4. W Zakładzie Usług Różnych U-3, Bytów, a) Zakład Metalowy ul. Zielona 10 b) Zakład Drzewny ul. W. Polskiego 3 5. W Zakładzie Usług Metalowych U-4, Usitka tdL Bieruta 8a 6. W Pawilonie Usługowym U-5, Słuipsk pL Dąbrowskiego 6 7. W Zakładzie Usług Garbarskich U-7, Słupsk ul. Szczecińska 2 8. W Zakładzie Usług Motoryzacyjnych U-8, Słupsk ul. Szczecińska 20 9. W Zakładzie Graficznym G-l, Słupsk, ul. Mickiewicza 14 10. W Zakładzie Graficznym G-2, Białogard, ul. Bieruta 12 11. W Zakładzie Graficznym G-3, Szczecinek, uL 1- Maja 17 12. W Zakładzie Graficznym, Wałcz ul. Żymierskiego 20 13. W zabudowaniach magazynowych i administracyjno -gospodarczych Słupsk, ul. Kilińskiego 40. Roboty remontowe w w/w zakładach polegają głównie na: ą ad. 1) W Zakładach P-l i P-2 remont posadzek betonowych wymiana podłogi drewnianej i wykładziny podłogowej. ad.2) W Zakładzie U-l remont posadzek betonowych i asfaltowych oraz oczyszczalni ścieków ad. 3) W Zakładzie U-2 wybudowanie śmietnika i re mont nawierzchni placu betonowego oraz prze budowa rozdzielni głównej wraz z ułożeniem kabla zasilającego N.N. ad". 4) W Zakładzie U-3 (Z-d Metalowy) przebudowa rozdzielni głównej wraz z ułożeniem kabla zasilającego Ń. N., uzupełnienie instalacji siły i światła oraz wykonanie instalacji C.O. i W.K. ad. 9) W Zakładzie G-l, przebudowa rozdzielni głów nej wraz z ułożeniem kabla zasilającego N.N. Ponadto wykonanie: A — robót dekarsko-blacharskicH 1 wentylacyjnych w n/w zakładach; ad. 1) W Zakładzie P-l i P-2 ad. 2) W Zakładzie U-l ad. 3) W Zakładzie U-2 ad. 4) W Zakładzie U-3 ad. 7) W Zakładzie U-7 ad. 9) W Zakładzie G-l ad. 11) W Zakładzie G-3 ad.13) W Magaz. i Adm-Gosp. B — robót malarskich w n/w zakładacE: ad. 1) W Zakładzie P-l i P-2 ad. 4) W Zakładzie U-3 ad. 6) W Zakładzie U-5 ad.ll W Zakładzie G-l C — rAżne roboty remontowe, ogólnobudowlane i instalacyjne — we wszystkich zakładach od doz. 1 do poz. 13 takie jak murarsko-tynkarskie, stolarsko-ciesielskie, posadz-kowo-wykładzinowe, instalacji C.O. i W.K. elektroinstalacyjne, instalacji odgromowej oraz szklarskie (uzupełnienie szyb w oknach). Bliższych informacji w powyższej sprawie udzieli Dz. Gł. Mechanika. Do przetargu zaprasza się przedsiębiorstwa państwowe i spółdzielcze oraz sektor nieuspołeczniony. Oferty należy składać do 10 01 1975 t. z napisem: „PRZETARG na RBMil". Komisyjne otwarcie ofert nastąpi 11 01 1975 r. o godz. 9,00 w siedzibie przedsiębiorstwa. Zastrzegamy sobie swobodny wybór oferty, bądź uznanie, iż przetarg nie dał wyniku. K-4840 CHEMICZNA SPÓŁDZIELNIA INWALIDÓW w BIAŁOGARDZIE, uL Połczyńska 10 ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie l sukcesywną dostawę od stycznia de sierpnia 1975 r. lampionów do zniczy t niepalnego tworzywa (termo-utwardzalnego) w Ilości 1.000.000 sztuk. Dokumentacja techniczna ww. wyrobów znajduje sie do dyspozycji oferentów w dziale technicznym, Otwarcie ofert nastąpi 30 grudnia 1974 r. o godz. 10. Zastrzega sie prawo unieważnienia przetargu i wyboru oferenta bez podania przyczyn. K-4830-0 RUT W SZCZECINKU ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie robót murarsko-tynkarskich, malarskich instalacji elektrycznych oraz wytłumienie pomieszczenia płytami niepalnymi. Materiał dostarczy zleceniodawca. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Ofer ty należy składać w sekcji AG pokój nr 215 RUT Szczecinek, w terminie do 25 XII 74 r. Otwarcie ofert nastąpi 30 XII br. Urząd zastrzega sobie prawo wyboru oferenta lub unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. Ogólny koszt przerobu 600 tys. zł. Rozpoczęcie robót winno nastąpić 2 I 1975 r. — zakończenie 28 II 1975 r. K-4828-0 POWIATOWE PRZEDSIĘBIORSTWO GOSPODARKI KOMUNALNEJ i MIESZKANIOWEJ siedzibą w USTCE ogłasza PRZETARG na wykonanie w 1975 r. w budynkach mieszkalnych, następujących robót: murarsko-tynkarskich, zduńskich, instalacji elektrycznej 1 sanitarnej oraz malarskich. Przetarg odbędzie się 4 stycznia 1975 o goda 10, w biurze dyrekcji, przy ul. Bohaterów Stalingradu 8. Oferty w zalakowanych kopertach należy składać do 2 I 1975 r. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Zastrzega się prawo wyboru oferenta bez podania przyczyn. K-4834 ZARZĄD GMINNEJ SPÓŁDZIELNI „SAMOPOMOC CHŁOPSKA" W CZARNEJ DĄBROWCR ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie w nowo budowanej Rozlewni Piwa i Wytwórni Wód Gazowanych, w I półroczu 1975 r. instalacji wod.-kan., c.o., w.c.( sanitarnej, na ogólną sumę kosztorysową — 700 tys. zł instalacji elektrycznej, sieci n.n i w.n wraz z trafostacją i linią zasilającą w.n. — 600 tys. zł. W zakresie robót i z dokumentacją można zapoznać się w biurze Zarządu Spółdzielni. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne, Oferty w zalakowanych kopertach należy składać pod adresem Spółdzielni. Komisyjne otwarcie ofert nastąpi 30 XII 1974 r., o godz. 12. Zastrzega się prawo wyboru oferenta lub unieważnienia przetargu bez Dodania przyczyn. K-4835-0 SŁUPSKI ZAKŁAD PRZEMYSŁU MASZYNOWEGO LEŚNICTWA w SŁUPSKU, ul. Szczecińska 17 ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie pasów nośnych transportera ATO, w ilości 450 szt. wg rysunku technicznego LUB-001. Przyrząd i materiały zabezpieczy zleceniodawca. Termin wykonania sukcesywnie do 30 listopada 1975 r. Oferty w zalakowanych kopertach z dopiskiem „przetarg", należy składać w sekretariacie naszych Zakładów, do 24 grudnia 1974 r. Do przetargu zapraszamy przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne Komisyjne otwarcie ofert ustala się na 27 grudnia 1974 r, w biurze naszego przedsiębiorstwa, o godz. 10 Zastrzegamy sobie prawo wyboru oferenta lub unieważnienie przetargu bez podania przyczyn. K-483S-0 BYTOWSKIE ZAKŁADY CERAMIKI BUDOWLANEJ w BYTOWIE ogluszif/iy PRZETARG NIEOGRANICZONY na: 1) remont budynku mieszkalnego w ZWP Łęknica, pow. Szczecinek 2) remont budynku produkcyjnego w ZWP Słupsk, 3) remont pomieszczeń higieniczno-sanitarnych w ZWP Słupsk 4) wymiana ogrodzenia Zakładu Wapienno-Piasko-we-go w Słupsku 5) remont silosu wapna w ZWP Słupsk 6) remont budynku biurowego BZCB, ul. Dzierżyńskiego w Bytowie. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Oferty w zalakowanych kopertach prosimy nadsyłać do 12 II 1975 r, i dopiskiem na kopercie „przetarg". Komisyjne otwarcie kopert nastąpi 13 II 1975 r., o godz. 11. Zastrzegamy sobie dowolny wybór oferenta lub unieważnienie przetargu bez podania przyczyn. K-4832 BIELSKA FABRYKA MASZYN WŁÓKIENNICZYCH „Befama" w Bielsku-Białej, ul. Powstańców Śląskich I ZAMIENI NA OKRES KOLONI LETNIEJ 5 czerwca - 19 sierpnia SZKOŁĘ PODSTAWOWĄ poloionq w okolicy podgirtklel na terenie BIELSKA BIAŁEJ, mogącą pomieścić po 160 dzieci w jednym turnusie na obiekt kolonijny o tych samych warunkach nad morzem lub jeziorami EWENTUALNE PROPOZYCJE zamiany prosimy kierował pod w, w adresem K-4824 9QQQQ9999Q999999999Q9Q9999Q99Q999999999M WOJEWODZKI ZAKŁAD SZKOLENIA „Oświata" Koszalin, ul. Jana x Koina, telefon 250-35 OGŁASZA ZAPISY NA KURSY A przyuczające do określonej pracy zawodowe) ▲ wyrabiające lub uzupełniające umiejętności praktyczne dla własnych potrzeb A uzupełniające wiedzą ogólną I zawodową ▲ organizacji wypoczynku wakacyjnego dla młodzieży szkolnej PRZYJMUJE SIĘ ZGŁOSZENIA od zakładów pracy f osób 2 indywidualnych, i całego województwa zgodnie s wykazem specjalności kursowych. INFORMACJI UDZIELAMY osobiście, telefonicznie I listownie. K-4692-0 seaeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeoeeeg WOJEWODZKI ZAKŁAD DOSKONALENIA ZAWODOWEGO Oddział Zlocianiae, ul. Drawska 8 tal. 126 zawiadamia ZE PRZYJMUJE ZGŁOSZENIA KANDYDATÓW de klasy pierwsze) peciąwiiy od 1 stycznia 1971 r. na naukę zawodu o spec/olnoicli • ŚLUSARZ - MECHANIK • MALARZ BUDOWLANY • MURARZ W OKRESIE PRZYGOTOWANIA zawodowego ueznlowle otrzymują wynagrodzenie INFORMACJI UDZIELA WZDZ Oddz. Złocieniec, ul. Drawska 8, tel. 126 K-4618-0 MIEJSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO ZIELENI w KOSZALINIE w ramach upłynnienia zbędnych Środków ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY aa sprzedał z demontażem w ramach własnych? 1) żeliwnego pieca c.o„ typ „Hontsch", o pow. 5-frzewczej 228 m kw. używanego, 2) blaszanego pieca c.o., typ SZ, o pow. ogrzewczej 15 m kw., z aktualną ceną około 20 tys. zł, 3) szafy chłodniczej typ SCH-61, o poj, 1600 1, O wartości około 16.000 zł. W przetargu mogą brać udział Jednostki państwowe, spółdzielcze i prywatne. Oferty w zalakowanych kopertach należy składać do dnia 28 XII 74 r., pod adresem MPZ Koszalin, ul. P. Findera 109. Komisyjne otwarcie ofert nastąpi w dniu 30 XII T4 r., o godzinie 11. K-4805-0 POLSKIE TOWARZYSTWO TURYSTYCZNO-KRAJOZNAWCZE ZAKŁAD PRODUKCYJNY ..FOTO-PAM" w MIASTKU, ul. Koszalińska 3 ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie nożyków do temperówek obrotowych wraz z wkrętami w ilości 300.000 szt. z dostawą sukcesywną do końca 1975 r. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Informacji udziela Dział Zaopatrzenia i Zbytu. — tel. 272. Oferty w zamkniętych kopertach należy składać do dnia 30 grudnia 1974 r. Otwarcie ofert nastąpi 6 stycznia 1975 r. o godz. 10. Zakład zastrzega sobie prawo wyboru oferenta lub unieważnienia przetargu bez podania przyczyny. K-4833-Ó G/os Koszaliński nr 357 PROBLEMY WOJEWÓDZTWA Strona 5 Minione 30-lecie charakteryzowało się szybką i dość powszechną urbanizacją kraju'. Procesy te, chociaż w mniejszej skali i nie tak dużym nasileniu jak w wielkich aglomeracjach przemysłowych, następowały również w naszym, powszechnie uznawanym jako typowo rolnicze, województwie. Systematyczna odbudowa a potem rozbudowa miast sprawiły, że zaliczamy się do grupy bardziej zurbanizowanych województw. W 34 miastach i miasteczkach zamieszkuje już 51,2 proc. ludności województwa. Procesy te zostaną jeszcze bardziej nasilone w najbliższych latach. Program społeczno-gospodarczego rozwoju województwa koszalińskiego, zakładający szybki rozwój różnych gałęzi przemysłu oraz placówek usługowych, działających na rzecz nowoczesnego, wielkotowarowego rolnictwa wymaga dalszej i szybkiej urbanizacji. Już buduje się i projektuje następne fabryki domów, które ułatwią szybką budowę nowych osiedli i dzielnic naszych miast. Jakie mają być te miasta, nowe osiedla i całe dzielnice? Jak je budować, jak kształtować, aby ludzie czuli się w nich dobrze, aby jak najlepiej mogli zaspokajać swoje potrzeby? Urbanistyka jest umiejętnością kształtowania przestrzeni dla potrzeb człowieka. Dlatego też do grona koszalińskich urbanistów — członków TUP zwróciliśmy się z 'pytaniami: — Co należy zrobić, aby jak najlepiej, z największym pożytkiem dla ludzi i gospodarki realizować program społeczno-gospodarczego rozwoju województwa, przedstawiony przez I sekretarza KW tow. Władysława Kozdrę? W redakcyjnej dyskusji przy magnetofonie udział wzięli: mgr Irena Kudelska, mgr Maria KaralUs, mgr Halina Świnicka, mgr inż. Zbigniew Cierpisz, mgr inż. Koman Erdman, mgr inż. arch. Piotr Kuciel, mgr Ryszard Olszyński i mgr inż. arch. Wiesław Switakowski. Z ramienia redakcji w dyskusji uczestniczył red. Władysław Łuczak. Bank informacji i warsztat urbanisty Dylematy planowania Podstawowym zadaniem urbanisty jest planowanie przyszłego rozwoju miasta. Czym się posługuje, co bierze za podstawę swych rozważań? Irena Kudelska: W pracowniach urbanistycznych opracowywaliśmy plany etapowe, obejmujące okresy 5-letnie, plany perspektywiczne na 20 lat i plany kierunkowe. Ale te nasze plany nie zawsze były związane z planowaniem gospodarczym ze względu na operowanie różnymi horyzontami czasowymi i małą stabilność planów gospodaczych. Plany przestrzen-r nego zagospodarowania miast budowaliśmy najczęściej na programach zakładanych przez nas samych drogą dotychczasowych trendów rozwojowych, nie zawsze uzyskując trafność naszego prognozowania co do programu rozwoju i potrzeb terenowych. Planowanie i praktyka gospodarcza szły tymczasem innymi drogami. Podejmowano decyzje gospodarcze, które zmieniały nasze plany. Musieliśmy je poprawiać, uzupełniać lub zupełnie zmieniać. > Wystarczy przytoczyć przykład Sławna Pierwotnie przygotowany plan przewidywał miasto 12-tysięczne. Decyzja o lokalizacji kombinatu drzewnego o kierunkowym zatrudnieniu 4 tys. osób wymaga podwojenia liczby mieszkańców. Ta jedna decyzja przekreśla nasze dotychczasowe ustalenia zawarte w planie o-gólnjTO zagospodarowania przestrzennego. Wiesław Switakowski: Można powiedzieć, że decyzja była niesłuszna, bo rozwija miasto ponad ramy ustalone w planie, Ale nie naszą rzeczą — ja% tak uważam — jest dyskutowanie nad słusznością decyzji gospodarczej. Przy jej podejmowaniu brano na pewno pod uwagę różne inne względy. Kombinat ten jest potrzebny województwu, potrzebny też jest miastu. Naszą rzeczą jest więc tak uzupełnić plan przestrzennego rozwoju miasta, aby rozwijały się harmonijnie wszyst kie jego funkcje. Roman Erdman: Nie podzielam zdania, że musimy dostosowywać plany urbanistyczne do decyzji gospodarczych. Twierdzę co innego. Istnieją przecież pewne prawidłowości wynikające zarówno z wa runków naturalnych jak i istniejącej infrastruktury miasta. Chodzi mi o to, co przy opracowywaniu planów nazywaliśmy progami rozwoju .Trzeba wiedzieć, czy koszty przekroczenia istniejących progów, wyjście poza istniejącą infrastrukturę są rzeczywiście opłacalne. Czy w innym miejscu taka inwestycja nie by-, łaby tańsza. Ryszard Olszyński: Koszty nie mogą być jedynym warunkiem decyzji gospodarczych. Najtaniej byłoby u nas inwestować w Lędyczku. A kierujemy się prze cież innymi racjami w procesie urbanizacji województwa. Irena Kudelska: Chciałabym zwrócić uwagę na rolę planowania miejscowego. Ma ono sprawdzić, czy program wynikający z decyzji gospodarczych może być przyjęty dla danego miasta* i na zasadzie sprzężeń zwrotnych podać skutki w rozwoju jednostki osadniczej, jakie pociągnie za sobą taka inwestycja Chodzi o skutki wynikające ze zmiany układów funkcjonalnych, przebudowy infrastruktury, budowy nowych osiedli mieszkanio- wych oraz całego programu społeczno-kulturalnego. Wiesław Switakowski: Uważam, że naszą rzeczą jest, w oparciu o posiadane informacje, wskazywanie władzom politycznym, administracyjnym czy gospodarczym, jakie wynikną społeczne koszty realizacji danej inwestycji. Że w każdym mieście, w zależności od warunków będą one inne i gdzie byłyby najlepsze warunki. Irena Kudelska: Wracając do problemów planowania. Mówiliśmy o różnych formach planowania. Chciałabym jeszcze zwrócić uwagę na planowanie szczegółowe i realizacyjne. Plan ogólny jest tylko dyspozycją terenu. Mówi on, że w tym lub innym miejscu ma być zlokalizowane budownictwo np .mieszkaniowe. Ale dla ilu mieszkańców, w jakiej formie, z jakimi placówkami usługowymi, jaką zielenią itd. na to musi dać odpowiedź plan szczegółowy. A pod tym względem jesteśmy najsłabsi. Wystarczy powiedzieć, że Koszalin nie ma i nie miał żadnego planu szczegółowego i to wyjaśni* nam dlaczego jest tak źle rozbudowywany. Gdyby dzielnica Północ była kompleksowo, rozpracowana w planie szczegółowym, tworzyłaby jedną, harmonijną całość, a nie taki zlepek fragmentów jak to jest obecnie. I wreszcie plany realizacyjne, które po winny uwzględniać wytyczne planowania szczegółowego. Nie może być tak, że realizuje się tylko — jak to się dzieje w naszych miejscowościach wczasowych — pawilony hotelowe i stołówki, a resztę obiektów usługowych odkłada ad calen-das graecas. Wiesław Switakowski: Według mnie ludzi nie interesują formy i etapy planowania. Oni chcieliby mieszkać w ładnych domach, wygodnych mieszkaniach, mieć dobrą komunikację, żeby dzieci miały blisko szkołę, było gdzie wyjść na spacer Żeby całe osiedle było ładne. Chciałbym zwrócić uwagę na tę małą urbanistykę. Tę dotyczącą skweru, pawilonu handlowego, garażu... Często te elementy naszych osiedli są źródłem różnych konfliktów przyczyną niezadowolenia i obojętności ludzi wobec swego otoczenia. Chciałbym stwierdzić, że to, co dzieje się na naszych osiedlach, najczęściej nie ma nic wspólnego z planem urbanistycznym, ze sztuką, czym jest przecież architektura i urbanistyka. Robi się to wbrew planom, na zasadzie kto głośniej krzyczy, kto ma większe znajomości, na interwencję. To są największe bolączki urbanistów z pracowni miejskich, którzy są pod różnymi naciskami i, niestety, u-legają im bądź nie mają sił walczyć z samowolą inwestorów, którzy nie przestrzegają planów. Maria Karalus: Od początku roku obowiązuje zarządzenie wymagające opinii urbanistów o każdym projekcie realizacyj nym. Zarządzenie jest przestrzegane. Irena Kudelska: Rzecz nie tylko w zarządzeniu, ale możliwościach wykonania, Praktyka zaś jest taka ,że na szczeblu województwa jest w zasadzie tylko jedna osoba wydająca opinie o planie. Ile może zrobić i jak? Maria Karalus: Warto też zwrócić u-wagę, że dla wielu miejscowości nie ma my planów. Czy wobec tego wstrzymywać w nich wszelkie inwestycje? Od pewnego czasu, jako następstwo roz powszechniania się w naszym kraju maszyn matematycznych, pojawiło się pojęcie banku informacji. Zewsząd rozlegają się postulaty tworzenia takich banków. Czy potrzebny jest też w urbanistyce? Jak w ogóle wygląda warsztat urbanisty? Zbigniew Cierpisz: Kiedyś za cały plan wystarczyła jedna mała plansza, na której wyznaczone zostały wszystkie kierun ki rozwoju miasta. Teraz wymaga się olbrzymiej jednej planszy syntetycznej i około 20 innych, dodatkowych. A każda tak kolorową, że można by ją z powodzeniem powiesić w pokoju zamiast nowoczesnego obrazu. A czym dysponuje urbanista? Nadal deską, ołówkiem i tuszem. O nowo czesnych środkach technicznych, ułatwiających pracę nie ma mowy. Ryszard Olszyński: Urbanistę kształci się 10—15 lat. Kiedyś była w Koszalinie silna grupa urbanistów, ale rozproszyła się z różnych względów. Ci, którzy pozostali, nie podołają wszystkim zadaniom, nie mają nawet czasu szkolić nowych, młodych ludzi. Uważam, że trzeba u nas postawić na tworzenie kadry. Trzeba stworzyć takie warunki, aby Cierpiszowi znanemu w Polsce w swej specjalności urbaniście, o-dechciało się profesury, a Świtakowskie-mu, też znanemu urbaniście, zajmowania się projektowaniem budynków w „Miasto projekcie". Trzeba także szkolić nowych urbanistów i wyposażyć pracownie w nowoczesne narzędzia. Najważniejszym jednak problemem jest sformułowanie priorytetów i skoncentrowanie wysiłków, zeby zapewnić realizację zadań wynikających z programu społeczno-gospodarczego rozwoju województwa. Bowiem praktyka jest nieciekawa. Mamy przykłady, że dla realizacji inwestycji rzędu 300—400 min zł w kombinacie PGR powołuje się pracownię projek tową. W kombinacie PGR, w mleczarni, to znów przy innej instytucji, wszędzie pracownie. A tak wielkie zadanie jak przebudowa Ustki, która w związku z roz budową stoczni powiększy się przynajmniej dwukrotnie, zamierza się załatwić przy pomocy seminarium urbanistyczno- architektonicznego. Nie mam nic przeciwko prawidłowemu projektowaniu inwestycji PGR, ale skoro brakuje nam specjalistów, to Dó-winniśmy kierować ich do realizacji zadań węzłowych, decydujących o powodzeniu w realizacji programu soołec pan» — g. 19 EXK INO DĘBNICA KASZUBSKA JUTRZENKA — W kręgu zła (franc., 1. 18) — g. 18 DAMNICA RELAKS — Albatros (franc., 1. 15) — g. 19 FttUGKAM 1 Wiad.: 5.00 , 6.00, 8.00, 9.00, 10.00, 15.00, 16.00, 19.00, 22.00, 23.tw, 24.UO, I.00, 2.00, 2.55 7.17 Takty i minuty 7.35 Dzień dobry, kierowco 7.40 Propozycje do listy przebojów 8.05 U przyjaciół tuu Melodie naszych prk-y jaciół 8.35 Duety instrumentalne 9.05 Duety wokalne 9.25 Soliści i orkiestry radiowe w repertuarze ludowym lu.Oti Tańce z różnych epok 10.30 „Cudzoziemka" — fragm. pow. M. Kun cewiczowej 10.4U Przeboje z filmów i musicali 11.00 Ekspres muzyczny . 11.18 Nie tyino cna kierowcow 11.25 Refleksy 11.30 Na muzycznej antenie 12.05 Z kraju i ze świata 12.25 Na muzycznej antenie 12.40 Koncert życzeń 13.00 Grają i śpiewaj a lu aowe zespoły studenckie 13.15 Rolniczy Kwadrans 13.30 Nagrania z maiych płyt 14.00 Wieś tańczy i śpiewa 14.30 Sport to zdrowie 14.34 Piosenki z Francji 15.05 Listy z Polski 15.10 Mały koncert symfoniczny 15.35 Spotkanie z balladą 16.10 Radiowa kronika muzyczna 16.30: Aktualności kulturalne 16.35 Rytmy młodych 17.00 Radlo-kurier 11.2J Trzydzieści lat na żołnierskiej estradzie — aud. 18.00 Muzyka i aktuamości 18.25 Nie tyiKo cu kierowców 18.30 E. Grieg: suita „Peer Gynt" 19.15 Gwiazay polskich estrad 19.45 Rytm, rynek, reklama 20.00 Naukowcy — rolnikom 20.15 Płytoteka 20.50 Kronika sportowa 21.00 Studium Wiedzy Polityczno-Społecz nej 21.15 Wiedeńskie echa muzyczne — aud. 21.45 przypominamy zespół „Mama's and Papa's" 22.15 Mmirecital wieczoru — H. Kunicka 22.30 ,Podróże do źródła Ziemi" 23.05 Korespondencja z zagranicy 23.10 Muzyka na e-straaach świata 0.05 Kalendarz Kultury Polskiej 0.10 Koncert życzeń od Poloni dla rodzin w kraju 0.30—2.55 Program nocny z Lublina. PROGRAM II Wiad.: 3.30, 4.30, 3.30 ,6.30, 7.30, 8.30, 11.30, 13.30 7.10 Zimowa sesja — aud. dla studiujących nauczycieli 7.35 Posłuchaj i przemyśl 7.45 Muzyka popularna 8.35 MY 74 8.45 Utwory E. Pałłasza 9.00 Mozart: symfonia C-dur KV 338 9.20 Opolskie propozycje muzyczne 9.40 Tu Ra dio Moskwa 10.00 Późniejsze losy niektórych bohaterów „Trylogii" 10.20 Ze skarbnicy muzyki staropolskiej 10.40 Sprawy codzienne — sprawy rodzinne II.00 B. Bartok: VI kwartet smyczkowy 11.35 Porady praktyczne dla kobiet 11.45 Melodie śląskie 11.57 Sygnał czasu l hejnał 12.05 Utwory kompozytorów francuskich 12.20 Ze wsi i o wsi 12.35 Z oper Donizettiego 13.00 Kształcenie i wychowanie: Tradycja i obyczaje — aut1!. 13.20 RADIO L. Oborin grS miniatury fortepianowe P. Czajkowskiego z cy klu „Pory roku" 13.35 „Zasłużony odpoczynek'' — opow. V. Petkeviciusa 14.00 Więcej, lepiej, taniej 14.15 Siadem inwestowanych miliardów 14.35 Muzyka polska ubiegłego stulecia Ijj.OO Kadioferie 15.40 Opowieści wigilijne — aud. 16.00 Czy znasz swoje prawo? — aud. 16.15 R. Schumann: kwartet smyczkowy a-moll op, 41 nr 1 18.20 Terminarz muzyczny 18.30 Echa dnia 18.40 Zapraszamy do myślenia — • dyskusja 19.00 Gra zespół „Die Jeaner Oldtimers" 19.15 Ją zyk rosyjski (23) 19.30 Notatni* kulturalny 19.45 Odtworzenie koncertu finałowego XVII konkursu kompozytorskiego Im. G. Fitelberga 21.30 Z kraju i ze świata 21.50 Wiadomości sportowe 21.55 „Aleksandriada" — słu chowisko J. Niżami z Gan^. 22.35 Dzieła A. Schoenberga -* aud. A. Skrzyńskiej. PROGRAM III Wiad.: 5.00, 6.00 Ekspresem przez świat: 7.00, 8.00, 10.30, 15.00, 17.00, 19.00 7.05 Muzyczna zegarynka 7.30 Zawsze w poniedziałek 7.40 Muzyczna zegarynka 8.05 Kiermasz płyt 8.30 Od pierwszego nagrania 9.00 „622 upadki Bungó" 9.10 Muzyka z jednego tilrriu: „Ostat nie tango w Paiyzu" 9.30 Nasz rok 74 9.45 W stylu soul 10.10 Kronika nowej muzyki polskiej: „Warszawska Jesień 1967" 10.35 Dzień jak co dzień 11.40 „Raj" — 1 ode. pow. P. Dennisa 11.50 Mikrorecital K. Kovacs 12.05 Z kraju i ze świata 12.25 Za kierownicą 13.00 Na kieleckiej antenie 15.05 Program dnia 15.10 Ballady L. Nyro 15.30 Kwadrans akademicki 15.45 Jazz z Rzymu 16.00 Pod dachami Paryża 16.30 Jazz z Helsinek 16.45 Nasz rok 74 17.05 „622 upadki Bunga" 17.15 Kiermasz płyt 17.40 „Dzieci własne i cudze" — reportaż 18.00 Muzykobranie 18.30 Polityka dla wszystkich 18.45 Sztuka D. Ojstracha (I) 19.00 „Długo i szczęśliwie'- — J. Broszkiewi-cza — ode. 14 19.35 Muzyczna poczta UKF 20.00 „Pory życia pana Mieczysława" — reportaż 20.15 Wiersze śpiewane Tetmajera 20.25 Nie czytaliście — to posłuchajcie 20.45 60 minut na go dzinę 21.45 Opera tygodnia. J. Offenbach: „Opowieści Hoffmana" 22.00 Fakty dnia 22.08 Gwiaz da siedmiu wieczorów — M. Gre chuta 22.15 Trzy kwadranse jaz zu 23.00 Zimowe motywy 0 Nowe płyty C. Santany 23.45 Program na wtorek 23.S0—24.00 Na dobranoc gra i śpiewa grupa „I Foch". na falach średnich 182,2 i 202,2 m oraz UKF 69,92 MHz 6.40 Studio Bałtyk 16.15 Muzyka i reklama 16.20 Starania o przyszłość — II cz. aud. 1. Kwaśniewskiej 16.35 Karczma pod Kluką — rep. dźw. T. Ta-łandy 17.00 Przegląd aktualności wybrzeża 17.15 Z wizytą w urzędzie — aud. W. Króla 17.22 Takty i rytmy radia stereo 17.47 Klaps — mag. filmowy pod red KOSZALIN W. Konarskiego 18.17 Muzyka filmowa 18.25 prognoza pogody dla rybaków. PROGRAM OGOLNOPOLSKI II 19.40—21.28 na UKF 69,92 MHz — muzyczny program steręofo-niczny. PROGRAM I 9.00 Dla młodych widzów: „Książę i żebrak", cz. I — film fab prod. CSRS 15.50 NURT (Nauki polityczne) Zjawiska - Kategorie — Prawa ekonomiczne 16.25 Progrąm dnia* 16.30 Dziennik (kolor) 16.40 Dla dzieci: zwierzyniec (kolor) 17.30 Echo stadionu 17.55 Kronika Pomorza Zachodniego 18.15 TV Studio Młodych 18.45 „Konsylium" — cz. I 19.20 Dobranoc: Czarodziejska miotła (kolor) 19.30 Dziennik (kolor) B¥iuwuja 20.20 Teatr TV: M. Z, Bordo-wicz — „Coraz większy spokój" Wyk.: M. Voit, M. Bargiełow-ski, K. Chmielewską, w. Kowalski, B. Bilewski, J. Koci-niak i in. 21.15 Program rozrywkowy (ko lor) 22.00 Spotkania w drodze — woj. białostockie — progr. publicystyczny (kolor) 22.50 „Konsylium" — cz. II 23.05 Dziennik (kolor) 23.20 Program na wtorek fZU L-5 $tror\a 12 S POR T Głos Koszaliński nr 357 / ' Hi liii! NA ARENACH I LIG! KOSZYKÓWKA Mężczyźni W hali warszawskiej Gwar dii zakończył się sześciodnio wy turniej, w którym uczest niczyły wszystkie zespoły ek straklasy w koszykówce mężczyzn. W ostatnim dniu turnieju największe zainteresowanie wywołały dwa końcowe pojedynki między zespołami Wybrzeża i Resovii o-raz Wisły z Polonią. Bardzo interesujący przebieg miał również mecz między Lechem a Spójnią Gdańsk. W normalnym czasie wynik był remisowy. Po dwóch dogryw kach zwyciężył Lech różnicą 5 pkt. Spotkanie Wisła — Polonia zakończyło się zwycięstwem koszykarzy krakowskich 88:86. Rozstrzygnięcie w tym pojedynku padło również po dogrywce. W normalnym cza sie wynik był 80:80. Spotkanie Wybrzeże — Re-sovia zakończyło się zwycięst wem koszykarzy gdańskich 87:81. Oto tabela na półmetku mistrzostw: Wybrzeże 42 Wisła 41 Resovia 40 Polonia 37 Śląsk 33 Lech 32 Spójnia 32 Start Lublin 31 Lublinianka 30 Pogoń 28 Górnik Włb. 26 Legia 24 2707—1645 1908—1672 1944—1539 1892—1653 1731—1705 1791—1789 1469—1620 1547—1753 1480—1592 1581—1870 1611—1871 1794—2046 Kobiety Również koszykarki zakoń czyły w niedzielę pierwszą rundę rozgrywek. Najciekawsze mecze odbyły się w Łodzi między ŁKS a Wisłą. Pierwszy mecz wygrała Wisła 72:61 a spotkanie rewanżowe przyniosło zwycięstwo koszy karkom ŁKS 56:53. Oto pozostałe wyniki: Stomil Olsztyn — AZS Poz nań 67:86 i 99:97 Polonia — AZS Warszawa 67:60 i 66:49 Spójnia — Lech 103:61 i 75:72 SZS AZS Pruszków — Olimpia 79:85. W tabeli prowadzi ŁKS — 33 pkt., przed Wisłą — 32 pkt. SIATKÓWKA W rozegranych w sobotę i w niedzielę spotkaniach ó mistrzostwo I ligi w siatkówce mężczyzn nie zanotowano niespodzianek. Oto wyniki spotkań: Beskid Andrychów — Reso-via 0:3 i 0:3 Chełmiec Włb. — AZS Olsztyn 1:3 i 1:3 Jedność Michałkowice — A via 3:0 i 3:0 Stal M. — Płomień Milowi ce 1:3 i 1:3 Hutnik — M*gia 3:0 i 3:0 -RFN tylko 0:1 W mecżu eliminacyjnym mistrzostw Europy grupy VIII reprezentacja Malty przegrała z mistrzami świata, zespołem RFN 0:1 (0:1). Bramką w 44 min. zdo był Cullmann. Zespół mistrzów świata, w którym wystąpiło aż 5 debiutan tów, stoczył bardzo ciężki pojedynek. Drużyna RFN prowadzona w tym meczu prtez trenera Juppa Derwalla. raziła przede wszystkim brakiem igrania i zdecydowani*. Na Il-ligowych frontach DWIE PORAŻKI CZARNYCH W OLSZTYNIE W sobotę i niedzielę siatkarki Czarnych rozegrały dwa ostatnie spotkania I rundy 0 mistrzostwa II ligi. Wespół znajduje się w dobrej formie. Jednak na finiszu rozgry , wek prześladuje go wyraźnie pech. W Olsz tynie słupszczanki wystąpiły bez swoich czołowych zawodniczek: Anieli Lemańczyk 1 Anny Duchnowskiej. które zachorowały, a wiadomo, że Czarni rezerw nie posiadają. Pierwszy mecz z Warmią Czarni przegra li 1:3 (5:15, 13:15, 15:4, 13:15). Mimo to słupszczanki spisały się bardzo dzielnie. W drugim secie Czarni prowadzili 10:8 i 13:11, a w czwartym, 10:5, 11:9 i 13:10 i gdy by grały w pełnym składzie z pewnością im przypadłoby zwycięstwo. Wczorajsze spotkanie było jeszcze bardziej zacięte i trwało 5 setów. Czarni prowadzili nawet 2:1, jednak ostatecznie ku wielkiej radości kibiców Olsztyna spotkanie rewanżowe wygrała również Warmia tym ra zem 3:2 (7:15,' 15:13, 13:15, 15:4, 15:8) J. M. KOSZYKARKI OSIĄGNĘŁY PÓŁMETEK CENNY PUNKT KOSZALINIANEK I Wczoraj koszykarki II ligi osiągnęły półmetek. We Wrocławiu odbyły się dwa zaległe mecze między miejscową Ślęzą a SZS AZS Koszalin. Koszalinianki walczyły ze zmiennym szczęściem. W sobotę stoczyły wyrównany pojedynek z zespołem Ślęzy. W końcówce meczu lepszymi okazały się wrocławianki wygrywając 75:62 (39:37). W zespole koszalińskim najlepszą zawodniczką była Hoże-na Wołujewicz, zdobywając dla SZS-AZS — 21 pkt. Po 10 pkt. uzyskały: Pilecka i So lis. Najwięcej punktów dla Ślęzy zdobyły: Wołowska — 29, Wilczewska — 12 pkt. "W niedzielę koszalinianki zrewanżowały się za sobotnią porażkę. Pierwsze minuty nie zapowiadały sukcesu drużyny SZS AZS Koszalin. Początkowo prowadzenie objęły koszykarki Wrocławia. Koszalinianki po do prowadzeniu do remisu z każdą minutą zwiększały przewagę punktową. Do przerwy prowadziły 34:25. Po zmianie boisk w dalszym »:iągu utrzymała się przewaga koszykarek koszalińskich, wygrywając mecz 61:53. Podobnie jak w sobotę w zespole SZS AZS najcelniej strzelała Wołujewicz — 29 pkt oraz Pilecka — 10 pkt i Solis — 7 pkt. W zespole Ślęzy najwięcej punktów zdobyły: Wilczewska — 12, Wołowska — 9 pkt. Po spotkaniach we Wrocławiu SZS -AZS Koszalin awansował na VI miejsce w tabeli. Awansowała również Ślęza (na V miej j sce) która — przy jednakowej liczbie punktów — wyprzedza koszalinianki korzystniejszą różnicą punktów w bezpośrednich pojedynkach. Oto aktualna tabela: SPORT W ŚWIĄTECZNYCH PROGRAMACH PR i TV Polskie Radio oraz telewizja przygotowały na świąteczny okrttf specjalne progralmy dla kibiców sportowych. Polskie Radio nada 25 bm. o godz. 19.30 w programie I andyej* pt. „TRENER GÓRSKI l PIERŚCIEŃ GADOCHY". Druga audycja specjalna pt. „PRZEZYJMY TO JESZCZE RAZ", nadana zostanie 26 bm. o godz. 19.15 w programie I. Telewizja Polska już od poniedziałku nadawać będzie cykl aunT cji wspomnieniowych. 23 bm, o godz. 20.20 w programie 11 ny zostanie GODZINNY PROGRAM Z MECZU POI.SK.1CH SIATKARZY Z JAPONIĄ NA MISTRZOSTWACH ŚWIATA W MEKSYKU 25 bm. TV rozpocznie cykl reportaży filmowych z tegoroc^ nych Piłkarskich Mistrzostw Świata. Tego dnia o godz. 10.00 w programie l nadany zostanie reportaż pt. „SREBRNA DROGA', a o godz. 11.40 w programie II — powtórzony zostanie mecz POLSKA - ARGENTYNA 28 bm. o godz. 10.05 w programie II rozpocznie sie emisja meczów POI SKA — WŁOCHY i POLSKA — RFN 31 bm. o fcodz. 16.00 w programie II nadany zostanie mecz POI.SKA - BRAZYI IA Ponadto 27 bm. o godz. 21.55 w programie I nadana bedzie audycja pt. „MEDALE FELIKSA STAMMA a 1 stycznia 1975 roku o godz. 10.30 w programie I — „SPORT 1974". POLSKA - CSRS „B" 9:4 WYSOKA WYGRANA W OŚWIĘCIMIU X Włókniarz 15:3 33 1259- -921 Czarni 15:3 33 12&6- -872 Spro ta via 13:5 31 1051—964 Unia Włb. 10:8 28 990—998 Ślęza 9:9 27 1057- -988 SZS AZS Koszalin 9:9 27 1189—1108 AZS Gdańsk 9:9 27 1101- —1138 Zagłębie K. 8:10 26 1081- -964 Odra 1:17 19 896—1266 AZS Toruń 1:17 19 727- -1253 St. FIGIEL Rzeszowianki najlepsze w Koszalinie W hali MOSiW w Koszalinie zakończył się w niedzie le ogólnopolski, turniej w ko szykówce dziewcząt, w którym uczestniczyło 8 zespołów: Ogniwo Szczecin, Spro tavia Szprotawa, SZS AZS Warszawa, MKS Pabianice, SZS AZS Rzeszów, Widzew Łódź i dwa zespoły SZS • AZS Koszalin. W ostatnim dniu turnieju odbyły sie spotkania finałowe. W meczu o mierwsze miejsce zmierzyły się zespoły SZS AZS Rzeszów i Widzewa. Pojedynek zakoń- czył się zwycięstwem rzeszo wianek 39:37 (16:19). W meczu, o trzecie miejsce SZS AZS Koszalin poko nał MKS Pabianice 31:29 (8:13) Piąte miejsce wywalczyły koszykarki SZS-AZS Warszawa wvgrywnjąe ze Spro tavią 19:10 (8:3). W meczu o siódme miejs ce Ogniwo Szczecin pokona ło SZS AZS Koszalin 45:5 (30:3). Puchar Wojewódzkiej Rady Koordvriacvinei SZS-AZS Koszalin zdobył zespół SZS AZS Rzeszów. (sf) G. Lato piłkarzem roku W tradycyjnym IX plebiscycie czytelników „Sportu", piłkarzem roku 1974 wybrany został król strzelców finałów mistrzostw świata, piłkarz Stali Mielec — Grzegorz Lato, zdobywając 516.518 pkt. W pierwszej dziesiątce, z wyjątkiem dziesiątego na liście Marxa, znaleźli się wyłącznie, uczest nicy drużyny polskiej z finałowych spotkań mistrzostw świata. Oto ostateczna klasyfikacja plebiscytu, na któ- ry wpłynęło 62.758 kuponów z kraju i zagranicy: Lato (Stal M.) — 516.518 pkt Gadocha (Legia) — 462.942. Deyna (Legia) — 391.703, Szarmach — Górnik) — 360.951, Maszczyk (Ruch) — 338.629, Tomaszewski (ŁKSN — 304.976, Szymanowski (Wisła> — 253.309, Kasper-czak (Stal M.) — 203.612, Gorgon — Górnik Zabrze) — — 103.178, Marx — (Ruch Chorzów) — 10U.745. Malinowski wygra} cross „Granollers" Bronisław Malinowski zwycięsko zakończył swój drugi występ w Barcelonie. Podobnie jak przed tygodniem, także w niędzielę nasz i reprezentant wygrał międzynarodowy bieg prze- łajowy — cross „Granollers". Nasz reprezentant pokonał trasę 10 km w czasie — 28.04,4 i wyprzedził na finiszu O 4 sek. Brytyjczyka Davida Blacka. Sukces szermierzy AZS Warszawa W Tuluzie został rozegrany międzynarodowy turniej szermierczy z udziałem zespoli, francuskich — UC Tuluzę 7r Bordeaux oraz AZS Warszawa. W turnieju triumfowali Póla-cy odrtosząc drużynowe zwycięstwa we florecie kobiet i męż- czyzn oraz w szpadzie. W sumie nasi szermierze wygrali 88 pojedynków indywidualnych, Najlepsi w pólskirt zespole — to Halina Balonówna ("wygrała wszystkie 10 walk) oraz Marek Dąbrowski. Udany rewanż hokeistów Szwecji Hokeiści Szwecji zrewanżowali się za dwie ostatnie porażl ki reprezentantom Finlandii w rozgrywkach o Puchar ,,Izwie-stii". Drużyna szwedzka w trze cim swym występie w Finlandii pokonała w Helsinkach reprezentację tego kraju 6:2 (2:0 0:1, 4:1). Poprzednio Szwedzi przegrali z Finami 1:4 i 2:3. Porażki faworytek Niespodziewany przebieg miał slalom specjalny Icohiet rozegra ny w austriackiej miejscowości Mutters. Faworytki konkurencji Austriaczki Kaserer i Moser--Proell nit ukończyły zawodów. Kaserer została zdyskwalifikowana za ominięcie ostatniej bramki podczas drugiego przejazdu, natomiast Moser-Proell miała upadek w pierwszym prze jeździe. Zwyciężyła reprezentantka rfn, zechmelster przed Szwajcarką Morerod. WYSOKA FORMA BOBAKA Na Średniej Krokwi w Zakopanem odbył się pierwszy oficjalny konkurs, skoków, który zainaugurował sezon zimowy pod Giewontem. Zawody odbyły się w fatalnych warunkach atmosferycznych, przy odwilży i padającej mżawce. Na starcie stanęła cała polska czołówka — 28 skoczków i 12 dwuboistów klasycznych. Konkurs potraktowano jako eliminację przed tur niejem czterech skoczni w RFN i Austrii* Bezkonkurencyjny o-kazał się Stanisław Bobak, który zwyciężył zdecydowanie, potwierdzając że obecnie jest naszym skoczkiem nr 1. W niedzielnym konkursie na Dużej Krokwi który odbył się w bardzo trudnych warunkach atmosferycznych przy odwilżv i tym razem Bobak był najlepszy, oddając najdłuższy sko,ś dnia — 112,5 m. Mistrz olimpijski — Wojciech Fortuna miał w próbnym skoku upadek, który wyeliminował go z dalszej walki. Kontuzja okazała się na szczęście niegroźna. Konkurs wygrał Bobak przed Fawiusi,akiem i Stołowskim. W rozegranym w sobotę w Oświęcimiu czwartym z serii 5. meczów reprezentacji Polski i CSRS „B" zwyciężyli Polacy, tym razem 9:4 (2:1, 5:2. 2:: Bramki dla Polski uzyskali-Chowaniec — 2 oraz W. Tokarz Ziętara, Żurek, Obłój, Szeja, Za bawa i Jaskierski. Wysokie zwycięstwo zawdzięczają Polacy bardziej zdecy dowanej postawie linii defensywnych, w porównaniu z nowotarskim występem Tym razem najlepszą piątką była formacja: A. Słowakiewicz — Fe-ter. Ziętara — Jaskierski -waniec. Nowotarski atak siał prawdziwe spustoszenie pod bramka przeciwnika. Najlepszy okres gry polskiego zespołu miał miejsce w pierwszej tercji. Wtedy to było kilka akcji god nych drużyny występującej W grupie .,A" mistrzostw świata. Niestety, tym razem Czecho-słowacy dali się ponosić nerwom, a w kilku przypadkach zachowywali się wręcz niespof towo. Świadczy o tym m. in. aż 36 karnych minut, jakie sędziowie nałożyli Czechosłowa-kom, wobec tylko 8 minut Polaków. Jeden z hokeistów gości otrzymał nawet karę meczu. Na zdjęciu: fragment meczu Pols ka CSRS „B". CAF — telefoto Puchary dla Koszalina i Słupski Pod siatką klasy wojewódzkiej W kolejnych spotkaniach o mistrzostwo województwa uzyskano następujące wyniki Mężczyźni: LZS Czarni Lipka — WSOWOPlot Koszalin 0:3 (11:15, 7:15, 12:15). Relaks — PTR Szczecinek 0:3 (1:15, 4:15, 2:15). Lecb Czaplinek — Korab Ust ka 0:3 (11:15, 10:15, 14:16) Juniorki Oliińp — Gwardia 0:3 (2:15. 9:15, 11:15). W Koszalinie w salach sportowych Zasadniczej Szkoły Zawodowej Dokształcającej odbył się finałowy turniej w piłce siatkowej kobiet l mężczyzn o Puchar Związku Nauczycielstwa Polskiego. Wśród kobiet zwyciężył zespół Koszalina nad Złotowem 2:0. W turnieju mężczyzn zwyciężyli siatkarze Słupska wygrywa jąc ze Sławnem 2:1. W pozostałych spotkaniach u-zyskano następujące wyniki; Człuchów — Świdwin 2:0-Sławno — Człuchów 2:0 Słupsk — Świdwin 2:0 Sławno — Świdwin 2:0 Słupsk — Człuchów 2:0 Do zawodów strefowych w Bydgoszczy zakwalifikowały się drużyny Koszalina i Słupska. (jot-es) TOTEK I losowanie: 11; 17; 22; dodatkowa 29 II losowanie: 12; 17; 21; 34; 38; 47; 35; 40; dodatkowa 31 Banderola: 197269 PŁYWACKIE REKORDY OKRĘGU Na pływalni MOSiW w Koszalinie odbył się ogólnopolski sprawdzian wytrzymałościowy W drugim dniu zawodów pływacy ustanowili dalsze rekordy województwa na dystansach 800 m i 1500 wśród kobiet jak < mężczyzn. Oto rekordowe rezultaty: 800 m st. dow. dziewcząt: — J. Borowska— 12.26,8 (rek. dzie ci). 800 m chłopców: — M. Lubiński - 11.47,8 (rek. dżieci) 1.500 ra mężczyzn: B Ciesielski - 19.12,4 (rek. juniorów i se niorów). M. Szała — 19.36,5 (rek. fńłodz). W. Murawski — 2iio (f6k. dzieci). Na podkreślenie zasługują wyniki uzyskane ną dystansie 1.500 m, które zaliczane są dó czołó\^ ki krajowej. (jot-es) Konkurs-plebiscyt Wybieramy najlepszych i; SPORTOWCY i. ... 5. ... TRENKRZT •iMIUMMUtlMti,,,,,, NA STOŁACH PINGPONGOWYCH i. Imię 1 nazwisko olebiscytu Adres ..................... uczestnik* W Szczecinku odbyły się dwa spotkania w tenisie stołowym o mistrzostwo województwa, które zakończyły się zwycięstwem gospodarzy. W pierwszym meczu GLICŚ Wielim pokonał TKKF Uzdrowiska Kołobrzeg 14:4. Najwięcej punktów dla zwy cięzców zdobyli: Cz. Rodzie- wicz i Biedziuk po 4, R. Ro dziewicz — 3, Drużyna KPBS Szczecinek w kolejnym spotkaniu odnio sła zwycięstwo nad TKKF Uzdrowiska 10:8. Najwięcej punktów dla KPBS zdoby li: Derieszewski — 4, Kra w czyk — 3, a dla Uzdrowisk Sąsiadek, Kuzański i Złoto-góriki po 3. (sf) Kupony prosimy nadsyłać d' dnia 3 stycznia 1975 r (decy duie dala stempla pocztoweg-na adreS: Redakcja Głosu K< sz^linairiego" 75-604 Koszalir ul Zwycięstwa 137/139 z dopl skiem na kopercie: Konkurs plebiscyt.