W Kr mmm* PROL^RIUS^i^SZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIE t ms> I KrnrT7B;fii.'.iktf=uiiviiii EH3 X □ Polskie okręty wojenne udały się z wizytg do NRD GDYNIA (PAP). 4 bm U- dał się z wizytą przyjaźni do Rostocku zespół okrętów Marynarki Wojennej PRL z dowódca Marynarki Wojen nej — > wiceadmirałem Ludwikiem Janezyszynem. Wizyta, która odbywa się z okazji 25. rocznicy powstai nia NRD ma bardzo bogaty i urozmaicony program Ka dra i marynarze naszych o-krętów odbędą liczne spotkania ze społeczeństwem o-raz marynarzami Ludowej Marynarki NRD. Rozmowa i Janem Wielebq -kierownikiem budowy konbinatu prtemrsłu zbożowego w Mscicach Stars* doceniał# dobrodziejstwo lecłiniki postępu, laki się dokonał w metodach pracy Młodzi inaczej na to patrzą Te chnika jest dla nich zjawiskiem oczywistym crymś normalnym maja znacznie większe, wręcz nienorówny walne. możliwości zdobycia wykształcenia Namówić ich do wzięcia łopaty kie dy sytuacja tego wymaga jest rzeczą prawie niemożliwą Będą chodzili cały dzień znajdą tysiące sposobów aż doczekają się sprzętu mechanicznego. * MINIHOROSKOP 3UTR0 W NUMERZE Edmund Burel LEKCJA FRANCUSKIEGO Dzwonek. Uczniowie szybko znikaja w klasach Tylko pod drzwiami lednej z ni :b stoi nie wielka około ?n osobowa grupa młodzieży Za chwilę nauczyciel otworzy gabinet i rozpocznie się 1edna z ciekawszych lek cji. W szczecineckim r łceum Ogólnokształcącym od ubiegłego roku lekcje jeżyka francusk^go prowadzone «a nowoczesną me* todą audiowizualną. ■* W 30.rocznicę utworzenia MO i SB - Nie ma zbrodni doskonałych, nie ma przestępstw w czasie których sprawca nie pozostawi śladu. - Naczelnik Wydziału Kryminalistyki KW MO w Koszalinie, major Henryk Hinc, wyjaśnia to dokładniej. -Obok śladów, nazwijmy je u-mownie klasycznymi, takich jak ANTONt' Zdradziły go buty przedmioty pozostawione na miejscu przestępstwa, zniekształ cone zamki przy włamaniu, odciski linii papilarnych, sq także mikroślady, niewidoczne dla przestępcy. Będzie to na przykład pył, jaki naniósł podeszwami butów, czy chociażby mikroskopijne włókienka z jego ubrania. Milicja dysponuje obecnie tak nowoczesnym sprzętem i wyspecjalizowaną kadrq fachowców, że w zasadzie żadne przestępstwo nie może ujść bezkarnie. Była niedziela. W mieszkaniu naczelnika zadzwonił telefon. — Przyślijcie fachowca do Komendy Powiatowej, bo mamy kłopoty. — Właśnie teraz mam ludzi wyciągać z domu9 Co się stało?... — W lesie koło Strzekęcina dwóch mężczyzn zgwałciło kobietę. Zatrzymaliśmy domniemanych sprawców, ale do niczego się nie przyznają My też nie mamy konkretnych dowodów, a tymczasem kończy się termin ich zatrzymania. Eksperci pojechali na miejsce zdarzenia, jak to się określa w języku milicyjnym. Z drogi do oobliskiego lasu widać było na zoranym oolu ślqdv dwóch mężczyzn i jednej kobiety. Wykonano gipsowe odlewy odciśniętych w ziemi podeszew. Pasowały idealnie do butów zatrzymanych. Ale to jeszcze nie dowód, podobne buty moca nosić setki mężczyzn w województwie. Trzeba znaleźć cechy indywidualne obuwia. Szczegółowo badali odlewy. Wreszcie jest! Kolejne przesłuchanie mężczyzn. Na wszystkie pytania odpowiadają uparcie: my nic z tym nie mamy wspólnego, Dierw szy raz tę kobietę widzimy na oczy. — Zdejmijcie but z prawej nogi — mówi milicjant do jednego z nich. Ten spokojnie rozwiązuje sznurowadła, podaje but i ze zdziwieniem natrzy jak milicjant od wija z papieru jakiś biały przedmiot Wszyst ko się zgadza Rysa na odlewie to ślad pękniętej zelówki. Mężczyzna traci pewność siebie. — Panie władzo, to ona sama nas namówiła. Sprawa natychmiast przybrała inny obrót. Zatrzymani zaczęli wreszcie mówić. Próbowali „kręcić", ale już sie plątali w zeznaniach. Wkrótce przyznali się do wszystkiego. — Nie wyobrażam sobie naszej nracy bez udziału ekspertów z kryminalistyki, — mówi o^dpułkownik Lech Chajduk. naczelnik Wydziału Dochodreniowo-Sledcze-,g0 _ Podaliśmy jeden z # charakterystycznych przykładów, a to jest scisła, codzienna współpraca (dokończenie na str. 5) Tow. Edward Gierek przyjgł delegację resoriu spraw wewnętrznych WARSZAWA (PAP). W związku z 30-leciem utworze nia Milicji Obywatelskiej i Służby Bezpieczeństwa I sekretarz KC PZPR EDWARD GIEREK przyjął wczoraj w gmachu Komitetu Centralnego partii delegację resortu spraw wewnętrznych. Za bierając głos, wskazał na trudną, ofiarną, zaangażowaną i pełną osobistych wy rzeczeń działalność funkcjonariuszy Milicji Obywatel- skiej i Służby Bezpieczeństwa I sekretarz KC PZPR w imieniu Biura Politycznego KC i własnym złożył podzię kowanie wszystkim pracownikom Milicji Obywatelskiej i Służby Bezpieczeństwa za dotychczasowy wysiłek, za patriotyzm, ofiarność i ideowe zaangażowanie, życzył wiele pomyślności im i ich rodzinom. W BELWEDERZE odbyła się uroczystość wręczenia Inauguracje roku akademickiego WARSZAWA (PAP). 4 bm. odbywały się w dalszym cią gu uroczystości inaugurujące nowy rok akademicki. Tego dnia przystąpiły do pracy uczelnie w 6 ośrodkach akademickich. Studencki „Gaudeamus" rozbrzmię wał w Warszawie, Bydgoszczy, Krakowie. Lublinie, Poznaniu, Rzeszowie. Podczas inauguracji nowego ^roku akademickiego w Uniwersytecie Warszawskim — największej polskiej wszechnicy nauk humanistycznych — premier PIOTR JAROSZEWICZ udekorował sztandar UW Krzyżem Wiel kim Orderu Odrodzenia Polski Odznaczenie przyzna ne zostało za wkład tej zasłużonej uczelni w rozwój polskiego życia umysłowego i kultury narodowej za doniosła rolę. jaka Uniwersytet Warszawski odgrywa w dzisiejszym rozwoju kraju, jako wyraz szacunku dla 150-letnich postępowych tradycji tej szkoły, Podczas aktu dekoracji uczelni Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski — premier Piotr Jaroszewicz przekazał przeszło 28-ty- aktów nominacyjnych generałów różnych stopni — gru pie generałów i oficerów WP, MO i SB Akty nomina cji, z rak I sekretarza KC PZPR Edwarda Gierka, o-trzymało 28 osób. Zwracając się do nowo mianowanych generałów przewodniczący Rady Państwa Henryk Jabłoński podkreślił wspólne źródio ideowe, z którego wyrosły nasze (dokończenie na str. 3) siecznej społeczności uniwersyteckiej serdeczne gratu lacje, wyrazy szacunku i pozdrowienia od I sekretarza KC PZPR — EDWARDA GIERKA. (dokończenie na str. 3) ROK XXIII Nr 278 (7140) SOBOTA, 5 PAŹDZIERNIKA 1974 r. AB CENA 1 zl m*mmattoamKUtKU GENEWA (PAP. W Europie zachodniej, zwłaszcza w RFN i Szwajcarii nastała przedwczesna zima W Bawarii i Schwarzwaldzie śnieg pokrył wzgórza powyżej 800 m Gołoledż na dro gach sparaliżowała ruch kołowy w niektórych rejonach Mie szkańcy licznych miejscowości w RFN i Szwajcarii zostali za skoczeni tą zmiana aury Kilka tysięcy uczniów szkół tyrolskich otrzymało dwa dni wolne od nauki ponieważ budynki •rikoine nie były oerrewsne. Je dynie narciarze cieszą się z nadejścia wczesnej zimy w Garmisch- Partenkirchen nanują doskonałe wńrunki śniegowe. W Szwajcarii użyto helikoDte rów wojskowych do przewozu pasz dla odoiętych w górach na skutek obfitych onadów śniegu S|ad owiec Niektóre stada mu siano przewieźć helikobterami na tereny niżej położone. ' Prognoza pogody Jak podaje IMiGW Europę po łudniowo-wschodnią zalegają wyże. Pozostałe obszary konty nentu pokrywają układy niżowe. w. dniu dżisieiśzym Polska będzie sie znajdowała w obsza rze podwyższonego i słabo zróż nicowanego ciśnienia. Przewiduje się zachmurzenie umiarkowane, okresami duże J miejscami możliwe niewielkie opady. Temperatura maksymalna od .10 stopni do 13 stopni [ Wiatry słabe i umiarkowane z I kierunków południo\vp-zachod-nich. PRZEDWCZESNA ZIMA W EUROPIE Silny sztorm na Bałtyku zmusił wszystkie kutry kofobrzesk'ei „Barki" do oowrotu do bazy> Kuter ,,Koł 66 szypra teszka Gasali wóoił do oortu oo iednodrowym pobyce w morzu i rozładowuje zfowjonq rybę (na zdjęciu) Tym razem około 100 skrzynek małego i dużego śledzia. Po sztormie — jak mówiq rybacy — będzie lepiej. Fot. J. Patan Strona i MBGAZ7H Głos KoszaMsFl i# Z)f « MINISTER spraw zagranicznych Finlandii, A. Karjalainen opowiedział się w wywiadzie dla gazety „Sumenmaa" za szybkim i pomyślnym zakończeniem Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie. Podkreślił on, że wymaga tego sytuacja w Europie. W obecnym czasie — stwierdził minister — istnieje możliwość przeprowadzenia ostatniego etapu konferencji i to już w najbliższym czasie. * W SIEDZIBIE stałego przedstawicielstwa ZSRR przy genew skiej siedzibie ONZ odbyło się w piątek kolejne spotkanie delegacji radzieckiej i amerykańskiej w sprawie rozmów o ograniczeniu zbrojeń strategicznych. * WŁOCHY od czwartku przeżywają nowy kryzys rządowy. Jego przyczyną — czytamy w oświadczeniu Biura Politycznego Włoskiej Partii Komunistycznej — jest wyraźna niezdolność koalicji, a przede wszystkim Partii Chrześcijańsko-Demokratycznej do ^rozwiązania poważnych problemów ekonomicznych, społecznych i politycznych kraju. WłPK zdecydowanie wypowiada się przeciwko wysuwanym żądaniom rozwiązania parlamentu. * NA KONFERENCJI państw członkowskich Międzynarodowa go Funduszu Walutowego, obradującej od kilku dni w Stolicy USA, utworzono specjalną komisję, która będzie się zajmowała politycznymi aspektami kryzysu walutowego w świecie kapitalistycznym. Na czele komisji stanął kanadyjski minister finansów, John Turner. * POLICJA brazylijska ujęła jednego i przywódców podziemnej organizacji „Szwadron śmierci", złożonej z byłych funkcjonariuszy policji i odpowiedzialnej za mordowanie przestęp- W TELEGRAFICZNYM SKRÓCIE ców kryminalnych bez sądu. Jest nim Ademar Augusto de Oli-veira, któremu zarzuca się 20 zabójstw. • POLICJA tajlandzka została postawiona w stan alarmu przed zapowiedzianym na dziś w parlamencie głosowaniem nad nową konstytucją. Istnieje obawa, że może dojść do gwałtownych incydentów. ♦ MINISTROWIE do spraw współpracy gospodarczej państw członkowskich „Dziewiątki" powzięli w Luksemburgu decyzję przyznania krajom rozwijającym się pomocy gospodarczej w wy sokości 150 min dolarów w związku ze wzrostem cen ropy naftowej. Jest to pierwsza część pomocy, której sumę szacuje się na pół miliarda dolarów. * DEPARTAMENT OBRONY USA poinformował o przeniesieniu w stan spoczynku gen. Andrew Goodpastera. Jak wiadomo, poczynając od pierwszego listopada na stanowisku dowódcy sił NATO zastąpi go gen. Alexander Haig. ♦ CESARZ Iranu, Reza Pahlawi powrócił do kraju z dłuższej podróży zagranicznej, w czasie której odwiedził wiele krajów azjatyckich i strefy Oceanii. Ostatnim etapem jego podró- *T byłr Indio. Na konferencji prasowej w Delhi wystmąl mm propozvcję utworzenia wspólnego rynku krajów Azji 1 strefy Pacyfiku. W skład tej organizacji, która w przyszłości mogłaby przekształcić się w organizację polityczną, weszłyby: Iran, Indie, Bangladesz, Pakistan, Birma, Malezja, Singapur, Indonezja, Australia i Nowa Zelandia. * LOTNICTWO izraelskie dokonało w ezwartek przelotu Mi południowo-libańskimi rejonami. W tym samym czasie artyleria izraelska ostrzeliwała gęsto zaludnione miejscowości w pobliłu granicy libańsko-izraelskiej. Równocześnie okręty izraelskie wpłynęły na wody terytorialne Libanu w pobliżu Sajdy i An--Nakuri. * NIEPODWAŻALNYM dowodem antypaństwowej spiskowej działalności sił reakcji w Portugalii są opublikowane prze* prasę materiały i dokumenty, znalezione przez władze bezpieczeństwa w siedzibach partii prawicowych, które uczestniczyły w przygotowaniach manifestacji „milczącej większości". W siedzibach Partii Postępu i Partii Liberalnej- znaleziono liczne egzemplarze literatury propagandowej, ogromne zapasy broni, amunicji i środków łączności. * LUDNOŚĆ Stanów Zjednoczonych zwiększyła «lę od IfTt-r, O 3,7 proc., wzrastając z 204,3 min do 211,t min. * PREZYDENT Argentyny, Maria Peron otworzyła w ezwar- tek wieczorem na stadionie Luna Park w Buenos Aires Międzynarodowy Kongres Lekarzy Pediatrów. W kongresie uczestniczy 8 tys. pediatrów z 80 krajów, Jego obrady trwać będą do 9 października br. Cypr PRÓBA ZAMACHU NA GLAFKOSA KLESI DISA LONDYN (PAP). W czwartek późnym wieczorem ogłoszono w Nikozji komunikat oficjalny, według którego nieznani osobnicy usiłowali dokonać zamachu na życie p.o. prezydenta Cypru Glaf kosa Kleridisa. Z komunika tu wynika, że na pięć minut przed planowanym przejazdem Kleridisa jedna z ulic w południowo-wschodniej części Nikozji załoga wozu policyjnego zauważyła podejrzany samochód i usiłowała go zatrzymać. Samochód zaczął pędzić a znajdujący się w nim o-sobnicy otworzyli ogifcń. Zamachowcy zdołali umknąć po mimo zorganizowanego pościgu. Z opublikowanego o-świadczenia wynika również, że policja otrzymała informację, iż życiu Kleridisa za graża niebezpieczeństwo i w ciągu kilku ostatnich dni roztoczyła nadzór nad ulicami, którymi udaje się on do domu. Wzmocniono również osobistą ochronę p.o. prezydenta Cypru. PRÓBA MOBILIZACJI PRZECIW EKSTREMISTOM BUENOS AIRES (PAP). Prezydent Argentyny, Ma ria Estela Peron powzięła decyzję zwołania narady przedstawicieli wszystkich partii i organizacji polityęz nych oraz organizacji związ kowych, przedsiębiorców i sił zbrojnych w celu przedyskutowania nie cierpiących zwłoki kroków w ce- la normalizacji sytuacji w kraju. Jak poinformował przed stawiciel rządu, na naradzie zostaną przedyskutowane kwestie związane z zastraszającym wzrostem liczby politycznych morderstw w Argentynie. Według oficjalnych informacji, tylko w ciągu ostatnich trzech miesięcy zamordowano tu około stu osób. Prawicowi ekstremiści do puścili się w czwartek nowej zbrodni, zabijając lewicowego działacza, peroni stycznego, Teodora Vivasa. Ciężka choroba w krajach EWG. Rys. „Granma" — Kuba TERRORYŚCI OKUPUJĄ KONSULAT BUENOS AIRES (PAP).Z Santo Domingo donoszą, że grupa ekstremistów już od ośmiu dni okupuje konsulat Wenezueli w stolicy Republiki Dominikańskiej, Terroryści przetrzymują tam siedmioro zakładników, w tym Barbarę Hutchison — szefa amerykajskiej służby informacyjnej w ambasadzie USA w tym kraju. Rząd Joaąuina Balaguera w dalszym ciągu odrzuca szantaż terrorystów, którzy domagają się uwolnienia przeszło 30 więźniów politycznych oraz miliona dolarów okupu. Władze Dominikany żądają, aby terroryści poddali się, obiecując im jedynie swobodny wyjazd z kraju. Tragiczna omyłka PARYŻ (PAP). Od 12 lat Sędziwi małżonkowie Lecante kat dej jesieni, w drodze powrotnej z kuracji w pobliskim u-zdrowisku, składali wizytę w rezerwacie zwierzęcym w Cha-teau-sur-Allier, aby popatrzeć na przechadzające się na swobodzie jelenie, sarny i wielbłą dy. Zdziwili się więc nieco, kie dy w tym roku po raz pierw szy zastali u bramy strażnika, a wokół bariery i solidne kra ty. Nie podejrzewając jednak ni czego i nie zwracając uwagi na ostrzegawcze napisy, wjechtU samochodem, w głąb rezerwatu i Jak zwykle wysiedli, by pospacerować, W kilka minut później rozpaczliwe krzyki zaalarmowały strażnika, który nadbiegł natychmiast, ale nie zdołał zapobiec katastrofie: pani Lecante ciężko pokaleczona przez lwy zmarła w dwa dni później w pobliskim szpitalu. "Sędziwi mał żonkowie zbyt późno apostrze-gll, że od czasu ich ostatniego pobytu w rezerwacie, łagodne Jelenie i sarny zastąpione zosta ły przez groźne drapieżniki, któ re zwiedzający mogą obserwować wyłącznie z wnętrza szczał al* zamkniętego samochodu, * Jednostki radzieckiej Marynarki Wojenne) z Władywostoku pracują przy oczy• tzczaniu Kanału Sueskiego z min. Na zdjęciu• radziecki poławiacz min JSachaliński Komsomolec" w akcji. CAF — PI — telefotó Portugalskie przemiany Poparcie dla Ruchu Sił Zbrojnych LIZBONA (PAP). W Lizbo nie zakończyło maratono we posiedzenie 150 oficerów z Ruchu Sił Zbrojnych. Dokonali oni wyboru dwóch no wych członków Komitetu O-calenia Narodowego, który wraz z Rządem Tymczasowym sprawuje władzę w kra ju od czasu obalenia faszystowskiej dyktatury w dniu 25 kwietnia br. Wybory przeprowadzono w związku z dymisją generałów Spinoli i Marquesa. Nazwiska nowych członków Komitetu Ocalenia Narodowego zostaną podane do wia domości po zatwierdzeniu -icli przez Radę Pafistwa w przyszłym tygodniu. Konfederacja portugalskich przemysłowców, zrzeszająca 47 tys. przedsiębiorstw kraju popiera Tymczasowy Rząd i program Ruchu Sił Zbrojnych. Mówi o tym telegram wysłany przez konfederację na ręce premiera Vasco Gon calvesa. W telegramie podkreśla się, że konfederacja potępia wszelkie usiłowania powrotu do przeszłości z jej polityczną, socjalną i gospodarczą dyskryminacją oraz manewry zmierzające do po derwania autorytetu władz demokratycznych. Wspfilna publikacja „PRL - NRD, SOJUSZ I WSPÓŁPRACA" BERLIN (PAP). Pod tytu-łem „PRL — NRD, sojusz i współpraca" ukazała się wspólna publikacja naukowców PRL i NRD, wydana przez Polski Instytut Spraw Międzynarodowych oraz Instytut Stosunków Międzynarodowych NRD z okazji 30-lecia PRL i 25-lecia NRD. Książka, która równocześnie ukazała się w edycji polskiej i niemieckiej, przedstawia hi storię i aktualny stan stosunków PRL i NRD, rolę obu państw na arenie międzynarodowej i ich znaczenia we wspólnocie socjalistycznej. Jest to pierwsza tego ro dzaju pozycja przygotowana przez oba instytuty. G. HUSAK I L. SZTROUGAL U PREZYDENTA SV0B0DY PRAGA (PAP). Sekretarś generalny KC KPCz Gustav Husak i premier CSRS Lubomir Sztrougal odwiedzili prezydenta CSRS Ludvika Svobodę w centralnym szpi talu wojskowym w Pradze (Strszoice). Przekazali oni prezydentowi Svobodzie w imieniu Komitetu Centralne-; go KPCz, rządu CSRS 1 wszystkich ludzi pracy pozdrowienia z okazji Dni* Czechosłowackiej Armii Lu-* dowej oraz 30. rocznicy o-peracji karpacko-dukielskiej, w której L. Svobo-dą dowon dził Pierwszym Korpusem Czechosłowackim. G. Husak i L. Sztrougal życzyli prezydentowi Svobodzie jak na) szybszego powrotu do zdro-* wia. Lekarze poinformowali G, Husaka i L. Sztrougala, te w stanie zdrowia prezydenta .nastąpiła ostatnio pewna pó prawa, jednakże wymaga on dalszego leczenia klinicznego. A. Wajda I „Wesele" w telewizji RFN BONN (PAP). W drugim programie telewizji zachod-nioniemieckiej wyświetlano w piątek film Andrzeja Waj dy ,/Wesele". Była to pierwsza projekcja tego filmu w RFN w niemieckiej wersji językowej. Poprzedziło ją półgodzinne wprowadzenie widzów w tematykę filmu przez Andrzeja Wajdę, który zapoznał także telewidzów z postacią Stanisława Wyspiańskiego. W dniu 3 października 1974 roku zmarł nagle na stanowisku pracy, w wieku lat Jan Pietrykowski długoletni pracownik Spółdzielni Pracy Usługowo-Wytwórczej „Szkło Pomorskie" w Słupsku, kierownik zakładu usługowego, oddany działacz społeczny, ostatnio przewodniczący Rady Spółdzielni. W Zmarłym tracimy ofiarnego i oddanego pracownika oraz działacza społecznego, wspaniałego człowieka i przyjaciela. Wyrazy serdecznego współczucia ŻONIE, DZIECIOM i RODZINIE składają RADA SPÓŁDZIELNI, ZARZĄD, RADA ZAKŁADOWA i WSPÓŁPRACOWNICY W dnin 3 października 1974 roku zmarł w wieku lat 33 Bolesław Szymanowski długoletni pracownik Nadleśnictwa Ustka. Wyrazy głębokiego współczucia ŻONIE i RODZINIE składają RADA ZAKŁADOWA, POP I WSPÓŁPRACOWNICY NADLEŚNICTWA USTKA Dnia 3 października 1974 roku zmarł nagle w wieku 36 lat Stanisław Berak długoletni pracownik Wojewódzkiego Inspektoratu Kontroli Materiału Siewnego w Koszalinie, odznaczony Brązowym Krzyżem Zasługi i odznaką „Zasłużony Pracownik Rolnictwa". W Zmarłym tracimy wzorowego pracownika i serdecznego kolegę. Wyrazy głębokiego współczucia RODZINIE składają KIEROWNICTWO, RADA ZAKŁADOWA, KOLEŻANKI ł KOLEDZY WIKMS w KOSZALINIE Pogrzeb odbędzie się B października 1974 r., o godz. 14 na Cmentarzu Komunalnym w Człuchowie. Dnia 3 października 1974 roku zmarł Jan Jancewicz były dyrektor Rejonu Eksploatacji Dróg Publicznych w Białogardzie. Wyrazy serdecznego współczucia RODZINIE składają DYREKCJA, POP, RADA ZAKŁADOWA i WSPÓŁPRACOWNICY WOJEWÓDZKIEGO ZAKŁADU TRANSPORTU 1 MASZYN DROGOWYCH G/os Koszaliński nr 278 MAGAZYN Strona 3 Inauguracje roku akademickiego (dokończenie ze str. 1) W Wyższej Szkole Pedagogicznej w Słupsku SŁUPSK. Wczoraj Wyższa Szkoła Pedagogiczna w Słupsku zainaugurowała nowy rok akademicki. Na uro czystość przybył wiceminister nauki, szkolnictwa wyż szego i techniki — prof. dr Leszek Kasprzyk, sekretarz KW PZPR — Michał Piechocki, przedstawiciele władz administracyjnych Słupska i powiatu, bratnich uczelni. Zabierając głos, wiceminister L. Kasprzyk podkreślił, iż przekształcenie Wyższej Szkoły Nauczycielskiej w samodzielną wyższą szko łę akademicką jest ukoronowaniem wysiłków regionu i miasta. W ciągu 5 minionych lat istnienia uczelnia dobrze zasłużyła się oświacie, stojąc w rzędzie placówek naukowych, kształcących i dokształcających nauczycieli. . Składając kadrze nauczającej i słuchaczom serdeczne życzenia w imieniu prezesa Rady Ministrów — Piotra Jaroszewicza, ministra szkolnictwa wyższego i techniki prof. Jana Kaczmarka, wiceminister wręczył rektorowi doc. drowi Zbigniewowi A. Lechowskiemu akt przekształcenia Wyższej Szkoły Nauczycielskiej w Wyższą Szkołę Pedagogiczną. Kilku pracowników nauki otrzymało przyznane przez Radę Państwa odznaczenia. Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski zOr stał. odznaczony mgr- Jan Szumski — dyrektor administracyjny - WSP, Złotym Krzyżem Zasługi — rektor doc. dr Zb. A. Żechowski. .Wręczono także medale 30--lecia PRL. Doc. dr. B. Chmielewska, doc. dr E. Ho ma płk. St. Moroz otrzymali również indywidualne nagrody III stopnia przyznane przez ministra nauki, szkolnictwa wyższego i techniki za osiągnięcia dydaktyczno--naukowe. Prezydent Słupska — Wło dzimierz Tyras przekazał Władzom uczelni sztandar ufundowany przez społeczeń JStWO. W imieniu władz wojewódzkich złożył życzenia pracownikom i słuchaczom uczelni sekretarz KW PZPR — Michał Piechocki. Z kolei rektor WSP złożył sprawozdanie z działalności władz i uczelni w roku minionym, przedstawia •jąc perspektywy w latach następnych. W rok 1974/75 uczelnia wkracza z 2.300 słu chaczami na studiach dzień nych i zaocznych. I wreszcie uroczysty moment: dziewięcioro spośród nowo przyjętych na pierwszy rok złożyło na rece prorektora, doc. dra hab. Andrzeja Czarnika ślubowanie studenckie w imieniu swych kolegów i własnym. Tradycyjny wykład inauguracyjny wygłosił doc. dr hab. Krzysztof Korzeniewski. Tematem były „Nieodnawialne zasoby świata i ich dyspozycyjność". Uroczystość zakończył stu dencki hymn „Gaudeamus igitur" odśpiewany przez chór uczelniany (tm) W punktach konsultacyjnych KOSZALIN. Wczoraj, inau guracje nowego roku akade mickiego odbyły się w punk tach konsultacyjnych dwóch uczelni: szczecińskiej Akade mii Rolniczej oraz poznańskiego Uniwersytetu im. A-dama Mickiewicza. W uroczystościach uczestniczyli przedstawiciele wTładz nasze go regionu, państwowych or ganów sprawiedliwości, administracji, życia gospodarczego. W punkcie konsultacyjnym uczelni szczecińskiej o-twarcia nowego roku akade mickiego dokonał rektor AR — doc. dr hab. Edmund Do brzycki. Po ceremonii immatrykula cji przyjętych na pierwszy rok studiów, wręczono indeksy tym, którzy najlepiej zdali egzaminy wstępne. Łącznie na wydziałach: rolni czym oraz zootechnicznym ma studiować około 160 o-sób. Kształcenie podejmuje ponad sto osób. Na zakończenie uroczystości zebrani wysłuchali wykładu prof. dra hab. Jana Dobrowolskiego. Temat: „Nauka w pozyskiwaniu nowych zasobów żyw ności". Uczelnia rozpoczęła w Koszalinie dwunasty rok swej działalności. Pośród szczególnie zasłużonych w utrzymywaniu owocnych kontaktów jest dziekan, prof. dr hab. Antoni Linke którego udekorowano „Medalem 30--lecia PRL". Honorowe odznaki „Za zasługi w rozwoju województwa koszalińskiego" otrzymali: prof. dr hab. Mieczysław Jasnowski oraz dr Stefan Markowski. Uroczysty charakter miała również inauguracja roku akademickiego w filii poznańskiego Uniwersytetu im. A. Mickiewicza. Otwarcia roku akademickiego dokonał prorektor — prof. dr Stanisław Michalski W trakcie uroczystości immatrykulowano przyjętych na pierwszy rok studiów. Wysłuchano wykładu na temat „Funkcji wychowawczych prawa Wygłosił go doc. dr hab. Tadeusz Nowak. Wykładowców, którzy od lat poświęcają §ię sprawie kształcenia kadr potrzebnych naszemu regionowi, wy różniono honorowymi odzna kami „Za zasługi w rozwoju województwa koszalińskiego". Otrzymali je: doc. dr hab. Tadeusz Nowak, doc. dr Wojciech Łączkowski, doc dr Aleksander Tobis, dr Maciej Zieliński oraz kierownik punktu konsultacyjnego poz nańskiej uczelni — dr Dioni zy Wojtkowiak. Medal pamiątkowy „Za zasługi dla Koszalina" otrzymał doc. dr Jerzy Wisłocki. (emel) W 30. rocznicę utworzenia Milicji Obywatelskiej i Służby Bezpieczeństwa (dokończenie ze str. 1) Ludowe Wojsko, Milicja I Służba Bezpieczeństwa, ich wspólną troskę o bezpieczeń stwo Ojczyzny i zagwaranto wanie pokojowych warunków dalszych socjalistycznych przeobrażeń państwa i narodu. W uroczystości uczestniczyli członkowie najwyższych władz z premierem P. Jaroszewiczem. I sekretarz KC PZPR EDWARD GIEREK wręczył w Belwederze zastępcy członka Biura Politycznego KC PZPR ministrowi spraw wewnętrznych, Stanisławowi Kowalczykowi akt nominacji na stopień generała brygady. Edward Gierelc serdecznie pogratulował ministrowi St. Kowalczykowi w imieniu władz partyjnych i państwo wych oraz stronnictw politycznych. Nominacja ta — powiedział — jest wyrazem uznania również dla działalności całego resortu spraw wewnętrznych. W godzinach wieczornych w Teatrze Wielkim w Warszawie odbyła się uroczysta akademia zorganizowana przez Ogólnopolski i Stołecz ny Komitet Frontu Jedności Narodu, poświęcona jubileuszowi 30-lecia MO i SB. Tego dnia uroczystości z okazji 30-lecia MO i SB odbywały się w całym kraju. Przed akademią w foyer Teatru Wielkiego w Warszawie odbyło się spotkanie Edwarda Gierka, Henryka Jabłońskiego i Piotra Jaroszewicza z liczną grupą weteranów walk o utrwalenie władzy ludowej w Polsce, zasłużonych pracowników MO i SB z całego kraju. W serdecznej, przyjacielskiej i bezpośredniej rozmo wie I sekretarz KC PZPR złożył weteranom serdeczne gratulacje z okazji jubileuszu i życzenia pomyślności w dalszej pracy dla dobra kraju i socjalizmu oraz w życiu osobistym. W spotkaniu uczestniczyli członkowie najwyższych władz partyjnych i państwo wych. Sztandar Pracy II klasy dla Podoficerskiej Szkoły MO w Słupsku Rada Państwa Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, przyznała następującym jed nostkom resortu spraw we wnętrznych odznaczenia państwowe: Orderami Sztandaru Pra cy I klasy odznaczone zostały: Komenda Wojewódz ka Milicji Obywatelskiej w Katowicach i Komenda Wo jewódzca Milicji Obywatelskiej we Wrocławiu. Krzyż Grunwaldu III kia sy nadano Komendzie Wo jewódzkiej Milicji Obywatelskiej w Rzeszowie. Orderami Sztandaru Pra cv II klasy odznaczone zo stały: Wyższa Szkoła Oficerska im. F. Dzierżyńskiego i PODOFICERSKA SZKOŁA MILICJI OBYWATELSKIEJ w SŁUPSKU. Nowy rok kulturalny KOSZALIN. W auli Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej odbyła się wczoraj uroczysta inauguracja nowego roku działalności kulturalnej w województwie koszalińskim. W wystąpieniu dyrektora Wydz. Kultury Urzędu Wojewódzkiego, St. Łyczewskiego, przedstawiono dotychczasowy dorobek w upowszechnianiu kul tury na terenie województwa. W części artystycznej zaprezentowała się młodzież ze szkół muzycznych Słupska i Koszalina. Następnie odbyłą **4 woje wódzka inaugiu-acja V Koszalińskiego Października Li terackiego. Imprezę rozpoczę to sesją popularnonaukowa na temat literatury w 30--leciu PRL. Wygłoszono dwa referaty: „Temat zachodni — genealogia mitu i problemu" oraz „Poezja i proza koszalińskiego środowiska li terackiego". Uroczystość zamknęła w godzinach wieczornych biesiada literacki pod hasłem „Zasialiśmy tu słowo", na której krytycy I pisarze z Koszalina i Neu-brandenburga omawiali początki życia literackiego w naszym województwie, (ap) Polska — ZSRR Ochrona praw autorskich WARSZAWA (PAP). 4 bm w Warszawie zostało podpisane porozumienie między rządami PRL i ZSRR o wza jemnej ochronie praw autor skich. Każda ze strony zobowiązuje się chronić prawa autorskie obywateli drugiej strony, przy czym ochrona ta będzie sprawowana przez ZAIKS i WAAP. Ustalono zasady honorowania publiko wanych i wykonywanych utworów. Porozumienie podpisali: wi cepremier, minister kultury i sztuki Józef Tejchma, a ze strony radzieckiej — przewodniczący Zarządu Wszech związkowej Agencji Praw Autorskich (W AAP) Borys Pankin. Obecny był ambasador ZSRR Stanisław Piłotowicz. 8 miesięcy przed terminem! RZESZÓW (PAP). Na 8 miesięcy przed planowanym terminem przekazany został do eksploatacji nowy wielki zakład przemysłu drzewnego na terenie Rzeszowszęzyzny — Zakłady Płyt Wiórowych w Jaśle. Płyty wiórowe wytwarzane tu będą z drewna zarówno iglastego, jak i liściastego (niemal wyłącznie gorszych gatunków), pozyskiwanego w lasach bieszczadzkich i beskidzkich. Płyty te przeznaczone są przede wszystkim dla przemysłu meblarskiego na terenie całego kraju. Dziecko poniosło śmierć WAŁCZ. Tragiczny wypadek zdarzył się w ub. czwartek w PGR Jastrowie. 4-letni Grzegorz Z. bawił się na polu w po bliżu domu i gdy nadjeżdżał traktor, wpadł pod przyczepę. Chłopiec poniósł śmierć na miejscu. (hz) MORSKIH WIEŻE WIERTNICZE ZE SZCZECINA Huta Szczecin w kooperacji z Hutą Zabrze i Ferrum produkuje poszukiwane na rynkach zachodnich elementy do morskich wież wiertniczych. Są to kolumny o długości 20 metrów i wadze 80 ton. Na zdjęciu: ele menty morskich wież wiertniczych. CAF-UNDRO TELEFOTO Z prac Prezydium Rzqdu WARSZAWA (PAP). Jak informuje rzecznik prasowy rządu — 4 bm. odbyło się kolejne posiedzenie Pre zydium Rządu, na którym, na podstawie materiałów przedłożonych przez ministra handlu wewnętrznego i usług dokonano oceny wy konania w roku bieżącym planowanych zadań w dziedzinie usług dla ludności, określonych w „Programie przyśpieszonego rozwoju u-sług na lata 1974—1975". Stwierdzono, że w pierw szym półroczu sprzedano lud ności więcej usług niż zakła dał plan.- Dotyczy to m. in. napraw zmechanizowanego sprzętu gospodarstwa domo wego, usług remontowo-budowlanych, rolniczych, motoryzacyjnych i turystycznych. Otwarto w tym czasie nowe zakłady i placówki usługowe. Wprowadzane są nowe rodzaje usług i formy ich świadczenia. Uznając osiągnięty dorobek za kierunkowo słuszny, Prezydium Rządu skupiło jednak uwagę na brakach występujących w realizacji programu. Stwierdzono, że podaż niektórych rodzajów usług, a także ich jakość na dal nie nadąża za szybko rosnącymi potrzebami i wy mogami społeczeństwa. Spo ro do życzenia pozostawia terminowość wykonywanych usług.. Biorąc pod uwagę społecz ne i gospodarcze znaczenie zagadnienia, Prezydium Rzą du zobowiązało ministrów, wojewodów i prezydentów miast, a także organizacje spółdzielcze nadzorujące działalność jednostek usługowych do podjęcia niezbęd nych kroków na rzecz syste matycznego i odczuwalnego zwiększania sprzedaży usług poszukiwanych przez ludność. Wnioski wypływające z dokonanej oceny muszą znaleźć należyte odzwiercie dlenie zarówno w planach resortowych i wojewódzkich na rok przyszły, jak i w ich realizacji. Postanowiono, że każdy resort i urząd wojewody określi w swoich pla nach wielkość środków prze znaczonych na rozwój działalności usługowej. Wskazano ponownie na konieczność udostępniania jednostkom usługowym odpowiednich lo kali, a także należytego wy posażenia ich w materiały do produkcji oraz w środki techniczne. Prezydium Rzą du będzie systematycznie o-ceniać i kontrolować wyko nanie podjętych w tej mierze decyzji. W kolejnym punkcie porządku obrad Prezydium Rządu zaznajomiło się ze wstępnym projektem zagospodarowania górnej Wisły do roku 1985. Podkreślono potrzebę zintensyfikowania prac nad konkretyzacją za łożeń techniczno-ekonomicznych zapewniających najbar dziej efektywne wykorzysta nie Wisły — głównej arterii wodnej kraju, dla potrzeb gospodarki narodowej i społeczeństwa. Wskazano, iż należy jednocześnie przyśpieszyć prace nad gospodar czym wykorzystaniem innych dużych rzek. Prezydium Rządu rozpatrzyło wstępnie sprawę zaopatrzenia materiałowo-tech nicznego górnictwa węglowe go. Stwierdzono, że pełne wykonanie zadań produkcyj nych w tym dziale przemysłu wymaga dalszej koncen tracji wydobycia i zwiększę nia mechanizacji procesów urabiania. Doniosłym zadaniem jest zapewnienie zało gom kopalnianym maksymalnego bezpieczeństwa pra cy. Stojąc na stanowisku, że pomyślne zrealizowanie tych przedsięwzięć zależy w dużym stopniu od należytego zaopatrzenia przemysłu węg lowego w potrzebne materia ły i urządzenia, Prezydium Rządu zobowiązało zaintere sowane resorty, a wśród nich przemysł maszynowy, ciężki, chemiczny i lekki do pełnej i systematycznej rea lizacji planowych dostaw dla górnictwa. RUCH — FENERBAHCE i GWARDIA — EINDHOYEN W II RUNDZIE PUCHARÓW EUROPY Wczoraj, w Genewie odbyło się losowanie II rundy rozgrywek o piłkarskie puchary Europy. Mistrz Polski — Ruch, walczący o KPE wylosował zespół turcc ki — Fenerbahce (Stambuł), a warszawska Gwardia — PSV Eindhoven w PZP. Czy los okazał się szczęśliwy dla polskich zespołów przekonamy się za miesiąc, bowiem 6 listopada rozegrane zostaną rewanżowe pojedynki tej rundy. Drużyny nasze pierwsze me cze rozegrają na własnych boiskach. Warto przypomnieć, że mistrz Turcji — Fenerbahce wyeliminował z rozgrywek Juenese Esch (Luksemburg), a zdobywca pucharu Holandii — PSV Eindhoven — Ards FC (z Płn. Irlandii). (sf) SPORT m SPORT B SPORT ■ SPORT W poszczególnych meczach spotkają się: PUCHAR ZDOBYWCÓW PUCHARÓW GWARDIA (Warszawa) — PSV EINDHOVEN (Holandia), Dundee United — Bursasport (Turcja), Carl Zeiss Jena — Benfica Lizbona, Malmoe FF — Lahden Reipas, Avenir Beggen (Luksemburg) — Crvena Zvez-da, Real Madryt Austria Wiedeń, Eintracht Frankfurt — Dynamo Kijów, Liverpool — Ferencvaros Budapeszt. KLUBOWY PUCHAR EUROPY RUCH Chorzów) — FENERBAHCE (Stambuł), An-derlecht Bruksela — Olym-piakos Pireus, Bayern Mo- nachium — FC Magdeburg, Ujpest Budapeszt — Leeds United, HJK Helsinki — At-vidaberg, Feyenoord Rotterdam — FC Barcelona, Hajduk Split — St. Etienne, Ararat Erewań — Cork Celtic (Irlandia). Pierwsze mecze rozegrane zostaną 23 października, a rewaa żowe 6 listopada. CZARNI — GEDANIA 3:1 Wczoraj w Słupsku rozpoczął się czwórmecz poTTTnałowy w piłce siatkowej kobiet o puchar Polski z udziałem zespołów: wicemistrza Polski — Startu Łódź oraz drugoJigowych zespo łów Energetyk Poznań, Gedania Gdańsk i Czarni Słupsk. W pierwszym drużyna Czarnych pokonała Gedanię 3:1" (9:15, 15:2, 35:11, 15:7). Dziś o godz. 17 Start Łódź gra z Gedania, a następny mecz to Czarni — Energetyk. W niedzielę dwa ostatnie spot kania: Energetyk — Gedania i Czarni — Start (godz. 10). Strona 4 MAGAZYN G/oi Koszaliński nr 278 PŁAKAŁAM Danuta Kobylińska-Walaj przełamała męską hegemonią wśród kadry oficerskiej Pol skiej Marynarki Handlowej. W nowym roku akademickim w Szczecińskiej Wyższej Szkole Morskiej studiuje dziewięć dziewcząt. Jest wśród nich słuchaczka V roku wydziału nawigacji — Elżbieta Trzeciak. I znowu jako pierwsza kobieta wybrała specjalizację — połowy morskie. Cztery lata starała się Elżbieta Trzeciak o przyjęcie do WSM. Napisała w tym czasie dziesiątki listów, próśb, podań do przeróżnych instytucji i osób. W międzyczasie zdążyła nawet zaliczyć dwa lata studiów na szczecińskiej Akademii Rolniczej — oczywiście na wydziale rybołówstwa. Odbyła nawet praktykę na rybackich kutrach i wreszcie — na ministerialnym szczeblu zapadła decyzja: Elżbieta Trzeciak może studiować na Wyższej Szkole Morskiej. Ryzykantka? Wybrała specjalizację wyjątkowo- trudną, szczególnie dla kobiety. Praca na rybackich statkach jest niezwykle uciążliwa: obciążenia psychiczne powstają na tych statkach bardzo łatwo i są niezwykle dokuczliwe. Rybacy, stłoczeni na niewielkiej powierzchni jednostki przebywają na morzu po pół roku i dłużej, tylko z rzadka zawijają do portów. W dodatku rybacki zawód jest wyjątkowo ciężki. — Wybrałam połowy morskie — mówi Elżbieta — bo to jest dla mnie coś ciekawszego, niż tylko transport. Ryby to stworzenia żywe; żeby je złapać, mieć wy- niki, trzeba wykazać »ię umiejętnościami, wiedzą, trzeba współdziałać z innymi statkami. Jest w tym element przemyślności i — hazardu. Elżbieta Trzeciak pochodzi z Bielawy w woj. wrocławskim. Zanim rozpoczęła studia nie miała z morzem nic wspólnego. Podobnie było z jej przyszłym rybactwem. Nawet nie wędkowała. Morze Elżbieta znosi bardzo dobrze, lepiej niż wielu mężczyzn. Nawet pływając na kutrach czy małych statkach szkolnych, nie przechodziła morskiej choroby. Dobrze radziła sobie także podczas rybackiej praktyki szkolnej na łowiskach Georges Bank Właściwie tam praktycznie sprawdziła swe umieietności zawodowe: odporność, kondycję i umiejętność współżycia z ludźmi. — Sądzę, że nie wypadło mi to źle — mówi Elżbieta. — Rybacy słuchali moich poleceń nie dawali poznać, że praktykant-ka, że kobieta że... w ogóle Gorzej było po wachcie. Podejmowano dyskusje — czy na rybackich statkach potrzebna iest kobieta, co ona potrafi i czy czasem nie zajmuje niepotrzebnie miejsca Jak mogłam tak się tym złośliwościom odcinałam, ied-nak często było mi po prostu przykro. Było i tak, że zapłakałam, ale sama — w swoje} kabinie, po wachcie, nigdy przy ludziach. Musiałam pokazać, że rybak notrafi bvć twardy. Nie zrezygnuję nie ma mowy... Mówiono Elżbiecie przyjmując ją na WSM, iż otrzymuje kredyt zaufania. Wy- daje się, że ona spłaca go dobrze. Średnia ocen — powyżej 4; nie powtarzała ani jed nego egzaminu, przygotowuje ciekawa pra cę dyplomową dotyczącą jesienno-zimo-wych połowów na łowiskach Georges Bank. ma dobre wyniki praktyki. Jej marzenie skończyć studia, obronić pracę dyplomową, otrzymać mieszkanie i — wypłynąć w morze. — I żebym była potrzebna — mówi. — Żebym mogła się sprawdzić, wykazać umiejętnościami. Marzy mi się, oczywiście po zdobyciu wszystkich stopni zawodowego wtajemniczenia, dowodzenie dużym, nowoczesnym trawlerem. Zapytałem Elżbietę" Trzeciak: cztery lata starała się pani o przyjęcie na Wyższą Szkołę Morską, bywało w czasie studiów i praktyk, że spotykała się pani ze złośliwościami, czy gdyby można było to wszystko przewidzieć decyzja Pani byłaby ta sama? Odpowiedziała bez wahania: — Oczywiście To jest mój zawód T nie zrezygnuję z niego dla jakichś — tam staroświeckich — archaicznych „męskich" punktów widzenia. — A czy wychodząc za mąż weźmie pani za męża rybaka? — Być może — odpowiedziała Elżbieta. Trudno czasem sobie wyobrazić abym wypłynęła na pół roku lub dłużej w morze, a mąż w tym czasie pilnował domu. I „czy tylko" domu?... JERZY KUBIAK JAK DOSTAĆ SIE HA MCZKE IDOLE NASTOLATKÓW Myliłby się, kto' by sądził, że naszym obecnym nastolatkom romantyzm całkiem wywietrzał z głowy. Jak przed czterdziestu laty, tak i dziś chmary" młodych chłopców i dziewcząt — zwła szcza dziewcząt — uwielbiają bezinteresownie — bez widoków na wzajemność, a choćby tylko na poznanie — gwiazd i gwiazdorów polskiego teatru, filmu, piosenki i małego ekranu. «Do jedenastu razy sztuka» W USA, gdzie narodziło się filmowe gwiazdorstwo i gdzie najpierw powstały niezamierzone zastępy fanów (miłośników, entuzjastów, zwariowanych amatorów — według Słownika Wyrazów Obcych Kopalińskiego), popularne gwiazdy mają specjalne biura, trud niące się odpisywaniem na listy i wysyłaniem fotosów z autografami U nas nie jest jeszcze tak źle. Z paroma wyjątkami, nasze gwiazdy, gdyby chciały i gdyby w Polsce wrócił zwyczaj odpisywania na listy — same mogłyby załatwić korespondencję na bieżąco. Ile radości i satysfakcji sprawiłoby to wielbicielom świadczy choćby taki fragment listu: „...Pisałam do Pani już 11 razy i ten właśnie jedenasty raz przyniósł mi szczęście. Dostałam Jej przecudne zdję cie..." Gwiazdy filmu przed gwiazdami TV Nadawcami listów do idoli są w 87 procentach nastolatki płci żeńskiej (pro porcje bardzo bliskie przedwojennym). Poczta znanej aktorki filmowej składa się w jednej trzeciej z listów „męskich" i w dwóch trzecich z „kobiecych"; podobnie dzieli się koresponden cja, którą dostaje popularna spikerka telewizyjna. Natomiast udział mężczyzn w listach do wybitnej aktorki teatralno-telewizyjnej wynosi tylko 12,5 proc., a do aktorki filmowo-tele-wizyjnej 10 proc Czym to tłumaczyć? Może rację mają ci, co uważają, że zbyt częste „obsadzanie" ról przez te same, choćby najwybitniejsze gwiazdy prowadzi do przesytu ich obecnością. Czy naprawdę „przygoda" z piosenką? Pisaliśmy o bezinteresownych uczuciach, jakie cechują większość polskich fanów korespondujących z gwiazdami. Lecz są od tego odstępstwa. Część auto rów ponosi ambicja sportowa: kto zdo będzie więcej fotosów z autografami? Czasem nadawca chce osiągnąć korzyść osobistą, głównie pomoc w wejściu na drogę kariery artystycznej. Oto typowe słowa: „...Dziewczynki twierdzą, że mam ładny głos. Chciałabym się za- pytać dyskretnie, w jaki sposób dostaje się na śpiewaczkę?"... Listów tej treści udałoby się w dużym stopniu uniknąć, gdyby nasze publikatory, w wywiadach z gwiazdami, nie mówiły o „przygodach" z piosenką czy „przygodach" z filmem, ale o ciężkiej, upartej, przez długi czas niewdzięcznej pracy nad stworzeniem z siebie dobrego piosenkarza lub aktora. Niestety, nasz szablon lukrowanych biografii gwiazd prowadzi do złudzeń, że istnieje łatwa recepta na sukces. Nikt nie policzy, ile stąd rozczarowań, zawodowych zwichnięć, niechęci do własnego „szarego" życia...! Wielbiciele często starają się upodobnić do swoich idoli w wyglądzie ze wnętrznym. Masowa produkcja fryzur 1 odętych min & la BB trwa dłużej, niż jej popularność i w swoim czasie ogarnęła cały świat. U nas najłatwiej spotkać teraz na ulicy Urszule Sipińskie, Maryle Rodowicz i Krzysztofów Kolbergerów, z tym, że nie słyszy się przedwojennego złośliwego porzekadła o „Gretach Garbo dla ubogich". Gdy chodzi o wzorowanie się na cechach charakteru gwiazd: ich ambicji, pracowitości, uporze i konsekwencji w dą żeniu do celu, niestety, nikt sie tym nie interesuje. Dlaczego — pisaliśmy powyżej. IRENA GDOWSKA Fot. J. Patan ii MY@!KROLIK OPOWIADANIE Wieża, którą postanowiliśmy zbudować, miała swoim wierzchołkiem sięgać obłoków. Pragnęliśmy, aby nasza wieża nie miała sobie równych. Swoją potęgą miała zaćmić sławę najwyższych budowli. Nikomu doprawdy nie udało się dotychczas wznieść tak niebotycznej wieży. Lecz wtedy, przed wieloma laty, gdy postanowiliśmy ją zbudować, nikt nie wątpił, iż jest to możliwe. Ludzi z mojego miasta ogarnął nie spotykany zapał. Miasto żyło tylko tą budową. Słowo „wieża" było na ustach wszystkich. Ludzie, którzy przybywali do miasta z dalekich stron, od pierwszych napotkanych mieszkańców dowiadywali się o naszych planach. Budowniczymi wieży byliśmy wszyscy. Kto mógł, stanął do pracy. Podzielono się według umiejętności. Jedni kopal; glinę, inni wyrabiali z niej cegły. Dzień i noc dymiły piece w cegielni: w żarze buchającym z pieców uwijali się najbardziej doświadczeni garncarze i wypalacze. Gromadzono zapasy wapna, zwożono drewno i wielkie polne głazy, które miały lec w fundamentach budowli. Nadszedł wreszcie dzień, kiedy łopata kopacza odrzuciła pierwszą skibę ziemi. Zaroił się rozległy plac pośrodku miasta, na którym miała stanąć wieża. Inżynierowie z płachtami planów w rękach naradzali się z majstrami, ci wydawali polecenia nam, murarzom. Zastępy tragarzy bez przerwy dostarczały cegieł i wapna. Nikt nie szczędził sił. Po kilku miesiącach z ogromnego dołu wyjrzały zręby wieży. Ja i moi towarzysze układaliśmy cegły; wciąż wyżej i wyżej. Wieża rosła. Wkrótce musieliśmy zaprzestać stawiania rusztowań, które dotąd gęstą drewnianą pajęczyną oplatały mury. Wieża była zbyt wysoka. Na jej szczyt pięliśmy się teraz po kamien- nych schodach, biegnących wewnątrz murów. Tymi krętymi krużgankami wędrowali z wolna w górę nosiciele wody, cegieł, wapna i piasku. Z wieży schodziliśmy dopiero wówczas, gdy słońce chyliło się już ku zachodowi. Schodziliśmy z naszych wyżyn zmęczeni, ale z radością w sercach — oto dzisiaj wieży znów przybyło kilka metrów. Z dołu mogliśmy przyjrzeć się naszemu dziełu. Oglądaliśmy je z dumą — sześciokątną wieżę, której mury wspierały kamienne skarpy. Byliśmy przekonani, że nie ma w świecie takiej siły, która zdołałaby obalić wznoszoną budowlę. A kiedy zapadał zupełny zmrok, stawaliśmy w oknach naszych domów i wpa trywaliśmy się w majaczące w ciemnościach mury. Rankiem znów spieszyliśmy na budowę. My, murarze, pierwsi wdrapywaliśmy się na swoje podniebne stanowiska, a za nami powoli ruszał rząd tragarzy. Wieża była już teraz tak wysoka, że całego dnia starczało tylko na tyle, aby tragarze mogli tylko raz wspiąć się na wierzchołek Składali swoje brzemię i już schodzili* by zdążyć przed wieczorem. I nam pracowało się coraz trudniej. Słońce było od nas szybsze; wyprzedzało nas. Nim zdążyliśmy dotrzeć na szczyt wieży, słoneczna tarcza wisiała już wysoko na niebie. ?,eby nie tracić czasu, musieliśmy zamieszkać na wieży. Przez całe tygodnie a potem miesiące i lata nie widywaliśmy naszych bliskich. Tragarze też już nie nosili w pojedynkę swoich ciężarów. Kilkuset ludzi ustawiało się w krużgankach i po tym żywym łańcuchu wędrował w górę budulec, na który czekały nasze ręce. Mijały lata. Z wierzchołka wieży można było zobaczyć na widnokręgu błękitną rozmazaną smugę — to było mo- rze. Chleliśmy teraz tylko jednego, aby morze stało się jeszcze bardziej widoczne, aby zdawało się, że leży tuż pod naszą wiein. Wiejący od morza wiatr chłodził nasze twarze, dodawał nam sił, przynosząc zapach morskiej wody. Wieża sięgnęła obłoków. Kawki — nieodłączne towarzys* ki wszystkich wież. które zwykle jak czarne paciorki nanizane na niewidzialną nitkę opasuja !ch smukłe szyje, nie zapuszczały się na te wysokości. Uwiły sobie gniazda na niższych piętrach; wśród załomów murów i w gzym sach wykuszy Nieco niżej niż wierzchołek naszej wieży przelatywały od czasu do czasu stadka morskich orłów, Nie interesowała ich nasza budowla. Obojętne, zapatrzone w dal leciały ku morzu, w im tylko znanym celu. Zadanie nasze dobiegło końca. Budowla nie miała sobie równych. Gdy patrzy się z góry. zdaje się, że morze omywa biała pianą mury wieży. Jei wierzchołek zaś tkw? w błękitnei ciszy, maconei niekiedj" podmuchami morsk'ego wiatru. W nocy na firmamencie zanalaią sie miliony gwiezdnych konstelacji. Czasem meteor w swvm bersze-lestnym locie draśnie atramentowy nieboskłon. Wtedy ia, samotny strażnik wieży, zapalam moia lampę Ludzie, któ rzy są z tej wysokości niewidoczni, budząc sie w nocy widzą, że czuwam. A rankiem, kiedy zza widnokręgu zaczyna. wyłaniać się słońce, przylatujesz do mn'e ty, my-sikróliku, najmniejszy z ptaków, który latasz wyżej, niż twoi pobratymcy. Wyłaniasz się z błękitnych przestrzeni. Lekko siadasz na parapecie balkonu albo rzeźbionej sterc7.vnie. A potem, mysikrOliku, zaczynasz podniebną zabawę. Okrążasz dookoła wieżę, wzbijasz się ponad nią, nikniesz mi z oczu, po chwili wrscasz, lecisz ku morzu i znów wracasz. Kruche skrzydełka, mniejsze od moiej dłoni, wynoszą cię w mgnieniu oka na wysokości, do których mv, ludzie, zdążaliśmy całymi latami. Parę chwil zaledwie potrzebujesz, by znaleźć się nad brzegiem morza I wtedy, mysikróliku, spoglądam w dół na ogromną srebrzystą tafle wodv. którą wezbrało wyrobisko po glinie zużytei do budowy naszej wieży. Patrzę na grube mury wieżycy i wiem, że nie ma takiej siły, która zdołałaby je poruszyć. WOJCIECH BUDZIŃSKI Cios Koszaliński nr 273 MfiGIZYN PRZESTĘPSTWO POD MIKROSKOPEM (dokończenie ze str. 1) Tylko na kartach powieści ' spotykamy leszcze wielkich detektywów, genialnych oficerów służby śledczej,* którzy w pojedynkę rozwiązują największe kryminalne zagadki. Walczą samotnie, ale skutecznie, nawet z grupami wyrafinowanych przestępców. Taki obraz to absolutne wypaczenie rzeczywistości. Przestępca ma przeciwko sobie zespół ludzi, świetnie przygotowanych fachowców. W przypadku przestępstwa jedna grupa prowadzi wywiad z okolicznymi mieszkańcami, ustala poszlaki, gromadzi dane o sprawcy. Natomiast, eksperci kryminalistyki zabezpieczają ślady, na podstawie których przygotowują później opinie. Oni nie mogą się sugerować poszlakami ani domniemanym kierunkiem śledztwa. Bowiem każdy ślad, nawet ten, według poszlak; mało istotny, może okazać się później cennym materiałem dowodowym. Jest to zajęcie wyjątkowo żmudne i wyczerpujące, Ccły dzień na kolanach W lesie znaleziono zwłoki dziewczyny. Było to koło Kwiśtta w powiecie miasteckim. Na miejsce pojechała natychmiast grupa operacyjno-dochodzeniowa. W rozmowach z mieszkańcami wsi ustalono, że dziewczyna noszła z koleżankami na jagody. Później rozeszły się po lesie. Gna już nie wróciła do domu. Eksperci ustalili, że ciało zostało przeniesione z innego miejsca. Skąd? To było w tej chwili najważniejsze pytanie. Na miękkim runie leśnym nie pozostały żadne ślady. Pozornie żadne. Innego zdania był ekspert z Wydziału Kryminalistyki. Cały dzień chodził na kolanach i wypatry wał. Aż znalazł w jednym miejscu na mchu kilka włosów dziewczyny, rdzawą plamkę zakrzepłej krwi, nadłamany krzaczek jagodowy. To tutaj, Rozpoczęto szcze bólowe poszukiwanie, W ściółce leśnej był jeszcze kawałek podgumowanego płaszcza i dwa guziki. Teraz po nitce do kłębka. Znaleziono płaszcz, potem jego właściciela. W czasie oględzin lekarskich okazało się, że ma na ciele liczne zadrapania. Sla dy walki ze swą ofiarą. W pracowni badań mechanoskopijnych Wydziału Kryminalistyki pokazywano mi pod mikroskopem koronny dowód przeciw ko przestępcy, sprawcy włamania do jednej z instytucji w Wałczu. Był to ślad uderzenia przecinakiem w okładkę książeczki oszczędnościowe.j Znaleziono przecinak u domniemanego sprawcy. Odlew w ołowiu górnej jego* części był identyczny ze śladami na papierze. Pod ogromnym, specjalnie skonstruowanym mikroskopem moż na było zestawiać obydwie próbki. Nawet najdrobniejsze rysy idealnie na siebie za chodziły. Nie zawsze jednak można wykorzystać wspaniałe urządzenia techniczne. Inna historia, którą opowiadano mi w tej pracowni, ma raczej anegdotyczny posmak. Sprawca włamania do jednego z miesz kań w Słupsku wyciął zamek nożem, O-kazało się, że działał bardzo przemyślnie. Jedynymi śladami obecności włamywacza były w zasadzie tylko te wióry pod drzwiami. Na podstawie poszlak wytypowano sprawcę. Wszystkiego jednak się wyparł. W czasie poszukiwania znaleziono tylko nóż, którym mógł ewentualnie wyciąć zamek. Te wióry razem z nożem trafiły do pracowni badań mechanoskopijnych. Trzeba było odpowiedzieć teraz na „proste" pytanie: czy wycięto je tym nożem? Sprawa pozornie beznadziejna. Ekspert z pracowni dwa tygodnie strugał kawałki tego samego gatunku drewna, tej samej wilgotności. Bez skutku. Niby ślady były podobne, ale wióry ukła dały się pod nieco innym kątem. Któregoś dnia radosny okrzyk na korytarzu: naczelniku, mam! Ekspert pokazuje majorowi wióry spadające z kawałka starego drewna. — Tak nie wychodzi. A teraz — przekłada nóż do lewej ręki — są identyczne, jak tamte. To był mańkut! „Młynarki" zamiast pięćsetek Równie fcmudne zajęcie, chociaż innego rodzaju, ma kapitan Jan Cholewiński, itar szy ekspert z pracowni badań dokumentów. Fałszerzom nie brakuje inwencji. Z tym, że jedni robią to w sposób artystycz ny, a inni wręcz prymitywnie. — Proszę, żeby to rozpoznać, nie trzeba być ekspertem —< podaje banknot stu-dolarowy. Długo wpatruję się w zielony papierek. Coś tu nie jest w porządku, nie podano wartości słownie. Chociaż.... Ale to wygląda rzeczywiście śmiesznie. Słowo „one" przeskrobano na coś w rodzaju: sto, a do jedynki dorysowano zręcznie dwa zera. Najbardziej prymitywnym oszustwem były jednak wojenne „młynarki", jakie sprzedawano niedawno obcokrajowcom. Do liczby 50 oszust nachalnie dokleił zero, przez co imitowały nasze pięćsetki. No cóż, naiwnych nie brakuje. Ale zdarzają się też fałszerze „artyści". Kapitan wyjmuje z biura plik książeczek oszczędnościowych PKO. Otwiera jedną z nich i proponuje, abym wśród stempli znalazł podrobiony. Wskazuję taki bardziej zamazany. Wówczas pokazuje mi ich powiększenie fotograficzne. Teraz do piero widzę, że to ten środkowy stempel, nie wzbudzający podejrzeń, jest właśnie fałszywy. — Badanie sfałszowanych wpisów do książeczek to ponad połowa naszych zajęć — mówi kapitan. — Najwyższy czas, aby ta instytucja podjęła zdecydowane kroki w przeciwdziałaniu tym przestępstwom. Środki moga być różne, chociażby stosowanie innego gatunku papieru w książeczkach oszczędnościowych, czy wy ■ posażenie pracowników w ajencjach w lampy ultrafioletowe. Koszt stosunkowo niski, a efekt stuprocentowy. Demonstruje mi taką lampę. W jej pro mieniach, pod sfałszowanym wpisem, wy raźnie widać ten poprzedni, prawdziwy. W ten sposób można także bardzo łatwo sprawdzić wszystkie dokumenty, które bu dzą cień wątpliwości. Ale prawdziwą pasją kapitana Cholewiń skiego jest badanie pisma ręcznego i maszynowego: -W - tej dziedzinie specjalizuje się'od kilkunastu lat. Podobno nie było jeszcze przypadku, żeby nie rozpoznał au torą tekstu, nawet gdyby ten zmieniał charakter w najbardziej przemyślny sposób. Pewna historię, związana z jego pracą. opowiadają w komendzie jak anegdotę. W Darłowie było włamanie do mieszkwąia. Złodziej tak się obłowił, że na ceratowym stole w kuchni napisał: dziękuję, Dużymi, , drukowanymi literami. Po pewnym czasie ujęto włamywacza. Wypierał się jednak swojego czynu. Wówczas wziął go w „obroty" kapitan Cholewiński. Posadził przy stole i kazał pisać słowo dziękuję i inne teksty. Włamywacz- kręcił, próbował i tak, i siak. Różne wzory pisma i róż ne charaktery. Wreszcie po kilkudziesięciu próbach zgubił się i napisał niemal identycznie, jak wówczas na stole. Wtedy kapitan powiedział: pięknie dziękuję!.. Odciski palców przez telefon Jak pismo jest dla każdego charakterystyczne, tak niezmienne są również odciski palców. O tym godzinami może mówić starszy ekspert z pracowni badań daktyloskopijnych, kapitan Zenon Walen-towicz. Jak się zdejmuje i zabezpiecza śla dy linii papilarnych? Najlepiej pokazać to na przykładzie. Bierze kartkę papieru, którą trzymałem pod ręką. Nanosi na nią' czarny proszek, przypominający mikroskopijne opiłki żelaza. Zbiera to wszy stko pałeczką i na kartce widać wyraźnie odcisk mojej dłoni. To tylko jedna z metod. Dziś kapitan Walentowicz ma szczegół ny powód do zadowolenia. Niedawno wykonywał ciekawą ekspertyzę. Przestępca zostawił na miejscu włamania ślady wszy stkich palców obydwu dłoni. Na tej pod stawie zidentyfikowano włamywacza w warszawskim Zakładzie Kryminalistyki. Był już notowany za takie przestępstwa. Mieszka w województwie kieleckim. — Jeśli mam pełną formułę dakt.ylo-skopijną przestępcy, to nawet telefonicznie, w porozumieniu z zakładem w Warszawie. można ustalić jego tożsamość, o-czywiście. jeśli był już notowany. — Ale przestępcy też mają swoje metody, chociażby rękawiczki gumowe. — Miałem i taki przypadek. Linie papilarne złodzieja idealnie odbiły się wewnątrz rękawiczek. Nie było kłopotów z zabezpieczeniem pozostawionych śladów. • Wszystko zdaje się proste, kiedy opowiadają o tym eksperci z różnych pracowni. Ale wystarczy stanać godzinę, dwie za ich plecami i popatrzeć na te żmudną prace- "Pracę niezwykle odpowiedzialną. Niejednokrotnie od ich opinii zależy dobre imię, a nawet wolność człowieka. Jest takie powiedzenie, że saper myli się raz. Ekspert kryminalistyki nie może się mylić nigdy. ANTONI KTEŁCZEWSKI Pracownicy „Alki" usuwo]q z tunelu wentylacyjnego ttgce się Jeszcze podeszwy. SŁUPSK. W ubiegłą środę z nie wyjaśnionych dotąd przyczyn wybucnł pożar w turjelu wentylacyjnym Północnych Ząkładów Przemysłu Skórzanego „Alka" w Słupsku Strażacy z dziewięciu jednostek uczestniczą cych- w akcji gaśniczej użyli dużych ilości środków pianotwórczych. Jak nas Doinformował dowodzący akcją gaszenia, ppłk. poż. Edward Zimer zaszła także konieczność stosowania aparatów tlenowych przez strażaków schodzących do zadymionego tunelu Dzięki strażakom, a w szczególności: Pawłowi Podziawie, Zbigniewowi Na-faJskierau, Stanisławowi Cia pie, Tadeuszowi Majewskie mu, Mirosławowi Sawickiemu oraz kpt. poż. Zbigniewowi Siagle, narażającym własne zdrowie, a nawet życie, po kilkugodzinnym zmaganiu z szalejącym żywiołem pożar zlokalizowano i ugaszono. Wydatnie pomogła strażakom też załoga PZPS „Alka". Godną najwyższego uznania postawę wykazał funkcjo nariusz KMiP MO w Słupsku, SIEKZ. LESŁAW BUD NTCKI, który narażając włas ne życie, uratował pracownika PZPS „Alka", despera eko przeciwdziałającego pożarowi. Przyczyny oraz wysokość strat spowodowanych pożarem ustalają organa MO i Prokuratura Powiatowa w Słupsku, (wir) £d.iecia: IRENEUSZ WOJTKIEWICZ i Wejicle do tunelu wentylacyjnego było tylko możliwe przy aparatu tlenowego. zastosowani Strona 6 MSGIZTH Głos Koszaliński nr 27S om I W koszalińskim Biurze Wystaw Artystycznych trwa obecnie wystawa poplenero-wa „Osieki — 74". Ta olbrzymia ekspozycja nie zmie ściła się w sali wystawowej i niektóre prace znajdują się w sali klubu a kilka form przestrzennych po pro stu srzed wejściem do BWA. Ze znanych twórców wystawiają tu artyści krakowscy: Jerzy Panek, Wojciech Krzywobłocki i Walenty Gabrysiak, Są również prace prof. Stanisława Fijałkowskiego, artystów z Danii, NRD, ZSRR. Koszalińskie środowisko plastyczne reprezentują m. in. Ryszard Siennicki, Andrzej Słowik, Bolesław Kurzawiński, Paweł Niedzielski i Kazimierz Cebula Wystawa „Osieki — 74" czynna będzie tfc 19 października. W końcu tego miesiąca koszalinianie będą mogli obejrzeć wystawę „Malarstwo krajów socjalistycznych". Eksponowane od 25 października prace pochodzą ze zbiorów Muzeum Narodowego w Szczecinie. (ebe) W tym miesiącu Centrala Rozpowszechniania Filmów proponuje osiem filmowych premier Wśród nich znajduje się jedyny film produkcji polskiej. Jest to II część „Potopu". Do obejrzenia tego obrazu nie trzeba zachęcać, przypominamy wiec Jedynie, źe w głównych rolach występują Małgorzata Braunek i Daniel Olbrychski, wspierani plejadą znakomitych aktorów. „Potop" będzie wyświetlany w Koszalinie w „Adrii" i w Słupsku w „Milenium" na taśmie 70 mm. Z zagranicznych tytułów nt uwagę *a- sługuje szczególnie włosko-francuski „Pierw sza spokojna noc" w reżyserii Valerio Zurliniego („Kronika rodzinna", „Żołnierki"). W tym dramacie psychologicznym występują: Alain Delon, Sonia Petrova (o-boje na zdjęciu), Lea Massari, Renato Salvatori, Alida Valli i inni. Bohater filmu — Daniel Dominici — przybywa do Rimi-nii, gdzie rozpoczyna pracę w szkole średniej. Tam poznaje piękną Vanine, a miłość do niej zaważy na losie profesora, dzielącego swój czas pomiędzy wykłady w szkole i pijatyki w towarzystwie miejscowych playboyów. Interesująco zapowiada się także „Najemnik", produkcji angielskiej, którego reżyserem jest Alan Bridges, a w głównych rolach występują: Robert Shaw i Sarah Miles. Film ten, nagrodzony na XXVI festiwalu w Cannes „Złotą Palmą", będą oglądać w tym miesiącu jedynie mieszkańcy Kołobrzegu, a szkoda. Angielską kinematografię reprezentuje także „Prywatny detektyw" (reż. Stephen Frears). W tytułowej roli występuje _ dobrze nam znany Albert Finney, który jako detektyw Ginley stworzył kreację godną najwyższej pochwały. Film opowiada o perypetiach bohatera, który wymarzył sobie, że jest prywatnym detektywem i w prezencie urodzinowym zafundował sobie ogło szenie w prasie, oferując swoje usługi. Ku jego przerażeniu oferta została przyjęta, a sam Ginley wplątany w wielką aferę. Trzeci z angielskich filmów „W poszukiwaniu miłości" (reż. Ralph Thomas) należy do gatunku science fiction. Bohaterem jest naukowiec, który stał się ofiarą własnych eksperymentów. Co z tego wynikło, zobaczymy. Amerykański reżyser Mike Nichols („Kto sią boi Virginii Woolf", „Absolwent") proponuje studium obyczajowe pt. „Porozmawiajmy o kobietach". Reżyser z goryczą i ironią maluje obraz frustracji i zachowań współczesnych Amerykanów. Na zakończenie warto polecić widzom Jeszcze dwa filmy, przedstawione przez kinematografię, które nieczęsto goszczą na naszych ekranach. Pierwszy z nich to prze*- 2naczony dla kin studyjnych meksykański obraz ,,Reed — Meksyk i niepodległość Paula Leduca, będący ekranizacją słynnej powieści Johna Reeda pt. „Buntowniczy Mfl ksyk". Natomiast australijski film (rei, Ted Kotcheff) „Na krańcu świata" opowiada o górniczym miasteczku w Australii, pe kazując bezmyśliĄ brutalność życia w interiorze. (war) WOJAŻE SŁUPSKIEJ „TĘCZY" Dla słupskiego Teatru Lalki „T^cza" te goroczny październik jest miesiącem niezwykle bogatym w wydarzenia. Najwięk sza impreza, w której wezmą udział słup scy aktorzy, odbędzie się, niestety, poza granicami kraju. Zespół został zaproszony na VII Międzynarodowy Festiwal Teatrów Lalkowych w jugosłowiańskim Zagrzebiu. W tej liczącej się w Europie imprezie „Tę .cza" będzie reprezentowała nasz kraj. W dniach 6—12 października jugosłowiańscy widzowie obejrzą barwne, rozśpiewane widowisko — „Od Polski śpiewanie". Jest to spektakl oparty na motywach pieśni zebranych przez Kolberga. Biorą w nim udział zarówno lalki jak i aktorzy. Reżyserem i inscenizatorem jest Zofia Miklińska, scenografia — Ali Bunsch, muzyka — Wanda Dubanowicz a spektakl opracowali J. Galewicz 1 M. Kossakowska. — Zaproszenie do Zagrzebia to dla nas zaszczyt, tym większy, że będziemy Jedynym polskim zespołem — mówi dyrektor „Tęczy" — Stanisław Mireckl. Do Jugosławii wyjeżdża tylko część zespołu. Nasze występy nie kończą się na Zagrzebiu. Po festiwalu organizatorzy zorgani- zowali dla nas tournee po całym kraju. Jeszcze nie mamy szczegółowego harmonogramu, ale już wiemy, że będziemy występować w wielu miejscowościach. Po dróż jest niewątpliwie atrakcyjna a kontakty z teatrami lalkowymi na najwyższym, światowym poziomie na pewno przydadzą się nam w dalszej pracy. „Jugosłowiański" skład zespołu przyjeż dża do Słupska 20 października. Jednak miłośnicy lalkowych widowisk będą mogli je oglądać w naszym województwie przez cały miesiąc. Pozostająca w kraju część zespołu odwiedzi kilkanaście miejscowości w Koszalińskiem. Bę dą to przede wszystkim wsie. Trasa wojewódzkiego tournee wiedzie poprzez Tuchomie, Kołczygłowy, Dretyń, Zaleskie, Pieńkowo, Główczyce, Potęgowo, Mielno 1 Sarbinowo. Zespół gra sztukę T. Petrykowskiego — „Licho z Gardna". Jest to pozycja z rozpisanego przez „Tęczę" konkursu grana już w ubiegłym sezonie. Na kanwie mało znanej słowiańskiej legendy dowiadujemy się w jaki sposób powstała kamienna wyspa na Jeziorze Gardno, (ebe) DNI KULTURY ZIEMI ZŁOTOWSKIEJ W WAŁCZU Pomyślnie rozwija się pra ca kulturalna powiatów wa łeckiego i złotowskiego. Jej całorocznym podsumowaniem są organizowane Dni Kultury Ziemi Wałeckiej w Złotowie oraz Dni Kultury Zie mi Złotowskiej w Wałczu. Dziś, w sali widowiskowej wałeckiego PDK . nastąpi inauguracja trzecich już z kolei Dni Kultury Ziemi Zło towskiej w Wałczu. Złożą się na nią występy amatorskich zespołów artystycznych powiatu złotowskiego, poświęcone 30. rocznicy powstania MO. Również dziś, w sali baletowej PDK w Wałczu nastąpi otwarcie wystawy, poświęconej amatorskiej twórczości artystycznej mie szkańców Ziemi Złotowskiej. Dni Kultury Ziemi Złotów skiej w Wałczu potrwają do 12 bm. Wypełni je bogaty program imprez oraz liczne spotkania działaczy kultury i oświaty obu współpracujących powiatów, (wiew) W koszalińskich księgarniach rozpoczął się ożywiony ruch. Długie, jesienne wieczory najlepiej spędzać z dobrą lekturą. Toteż koszali nianie dokonują książkowych zakupów. Co cieszy się największym zainteresowaniem? Jakie pozycje zyskują w tym miesiącu miano bestsellerów? O odpowiedź na te pytania zwórciliśmy się do Julii Grzechowiak z koszalińskiej księgarni „Oświata". Oto lista naszych bestsellerów: 1) Maria Pawlikowska-Ja-snorzewska — Wiersze £) Julio Cortazar —-w klasy Gra 3) Stanisława Muskat-Flesza rowa — Tak trzymać 4) Jack London ci z Południa Opowleś 5) Desmond Morris — Naga małpa. Miłośnicy poniedziałkowego Teatru TV na pewno z przyjem nościq obejrzej sławnq sztukę Bertolia Brechta „Matka Coura ge i jej dzieci". Jest to jedna z najpopularniejszych sztuk zna komitego dramaturga. Sztukę przygotowali artyści krakowscy Grajq m. in. Lidia Zamków, Anna Polony, Grażyna Barszczew ska, Andrzej Mrowieć, Leszek Herdegen, Jan Matyjaszkiewicz. Sztukę Brechta w reżyserii Lidii Zamków widzowie obejrzq a godz. 20.20. Inne emocje teatralne czekajq nas w czwartek. Przysięgi' zwolennicy telewizyjnej „Kobry" (a takich nie brakuje) oasjo nować się będq tajemniczymi losami „Desperatów". F. Dur-ori dge'a. Trzeci odcinek obejrzymy o godz. 20.45. Coraz bardziej lansowanym przez Telewizję rodzajem teatru jest Estrada Poetycka. W sobotę, o godz. 16.30 (w programie II) kolejna premiera. „Wierzby polskie" — Tadeusza Kubiaka, recytować będq.. Grażyna Barszczewska, Daniel Olbrychski i Janusz Bukowski, Szczególnie powinien zainteresować kolejny występ jako recytatora — Daniela Olbrychskiego. Ten znakomity aktor w poprzednich tego typu próbach (Oda do młodości) wypadł barczo dobrze i zyskał wielu zwolenników. Na brak emocji nie będq narzekać kinomani. W sobotę. 12 października, o godz. 21.50 (w programie I) doskonały wesiern produkcji USA „Hombre". Jest to na pewno jedna z najlepszych pozycji tego typu. Na kanwie odwiecznej walki dobra ze złem, reżyser zręcznie wplata wgtek nienawiści rasowej do Indian. Głównq rolę gra, znany z niedawno wyświetlanego w telewizji „Bilardzisty" — Paul Newman. Aktor ten doskonale czuje się w rolach „twardych luczi" a właśnie w „Hombre" ma duże pole do popisu, jako półkrwi Indianin, wałcza cy o swoje prawa. Dodajmy, że reżyserem filmu jest również doskonały w swym rzemiośle — Martin Ritt. Już od pierwszego odcinka podbił serca widzów nowy serial TVP — „Najważniejszy dzień życia". Cudowna gra S szar dy Hanin w „Grze" i doskonały pomysł reżyserski, spowodow® ły, że w następnq niedzielę, 13 października o qodz, 2110 przed telewizorami zasiqdq niemal wszyscy. Tym razem TVP zaprezentuje „Strzał" w reżyserii S. Szyszki. Główne role warunkach prenumeraty u-dzielają wszystkie placówki „Rurtł" i poczty. Wvdawca. Koszalińskie Wydawnictwo Prasowe R5W „Prasa — Książka — Rurh", ul. Pawła Findera 27a, 75-721 Koszalin, centrala telefoniczna Tłoczono: Prasowe Graficzne, Koszalin, freda Lampego 18. ul. Pawła Koszalin, aa prenu- - 240-27. Za kłady ul. Al-Nr In- V- rteksu 35818. J C/os KoszaJlńsil nr 271 MAGAZYN Strona $ l, TELEFONY t DYŻURY Apteka nr 44, pl, Wolności I —8, tel. 780 KOŁOBRZEG Apteka u 8, ni, Młyńska tt, tel. 23-70 KOSZALIN i SŁUPSK PAŹDZIERNIK 5 SOBOTA - PLACYDA 6 NIEDZIELA - ARTURA 17 - MO M — Stra* Pożarna 99 - Pogotowie Ratunkowe 227-11 — Młodzieżowy Telefon Zaufania (w Koszalinie) KOSZALIN Apteka nr U, ni. Armii Czerwonej 1, tel. 244-15, SŁUPSK Apteka nr li, ul. P. Findera S8t tel. 47-11 SZCZECINEK Apteka n* 13, pl, Wolności 8. tel. 20-35 w KOSZALIN BAŁTYCKI TEATR DRAMATYCZNY — sobota, g. 17 — Rybka na czworo SŁUPSK BAŁTYCKI TEATR DRAMA- dia współczesna — sobota — g. TYCZNY — „Awans" — korne- 15 j 19; niedziela — g. 18 S~TEATR KOSZALIN MUZEUM ARfHEOLOGICZNO--HISTORYC ZNE: • ul Armii Czerwonej 53 — Wystawa etnoąrafiCEna „Jamno i okolice" t ,30 lat badań arche oiogicinycb w woj. koszalińskim" * ul. Bogusława 11 15 — Wy-Itawa „Grafika Leona Wyczółkowskiego". Czynne codz pród poniedział ków w godz 10—16. we wtorki od 12—18 : \LON BWA — Wystawa po-plenerowa — ,,0SIEK1 — 74" SAION KI UBU MPiK — Wy-•tawa pcac dziecięcych SŁUPSK MUZEUM POMORZA ŚRODKOWEGO — Zamek Książąt Pomorskich — czynne od g. 10 —16. Wystawy stałe: 1) Dzieje i kultura Pomorza Środkowego; 2) Malarstwo Tytusa Czyżewskiego KLUKI: Zagroda Słowińska — czynna od g. 10—16. Wystawa: Kultura materialna i sztuka Słowińców, BASZTA OBRONNA (ul. Fr. Nullo) — czynna od g. 10—16. Wystawa: Historia i współczesność ziemi słupskiej. BRAMA NOWA — wystawa twórczości słupskich artystów plastyków KLUB MPiK — Zycie i twórczość Stanisława Moniuszki SMOŁDZINO — Muzeum Przyrodnicze SPN — czynne od K-10—16. KOŁOBRZEG MUZEUM 0RĘ2A POLSKIEGO: ♦ Wist* Kolegiaty — „Dzieje eręla polskiego na Pomorzu Za ehodnlm" _ [wystawy * Kamieniczka przy ul. Emilii Gierczak — „Dzieje Kołobrzegu" oraz „Wojna i wojsko w grafice polskiej". A Wystawy czynne we wtorki i niedziele od godz. 14 do 19; w śroay czwartki piątki i soboty od godz. 8 do 13.30 Ponadto ekspozycja artylerii, czołgów, samolotów i samochodów woj-skr>wvrh w - 'niieniczki Drzy ul. Emilii Gierczak) BYTÓW MUZEUM ZACHODNIOKA-SZUBSKIE — Wystawa pn. „Współczesna sztuka ludowa Templin". Czynne codziennie w godz. 10—15 SŁA WNO SALON WYSTAWOWY PDK -Malarstwo Kazimierza Cebuli — wystawa czynna w godz. 17—20 ŚWIDWIN SALA WYSTAWOWA PDK -„Akwarela i grafika Ryszarda Lecha". SZCZECINEK MUZEUM REGIONALNE (ul Ks Elżbiety «) - Wystawa pn. „Dzieie ziemi szczecineckiej" Muzeum czynne codziennie prócz dni poświatecznycb w go dżinach od 10—ll. w środy od 10 do 20 SALA PDK — Okręg Neubran-denburg w fotografii CZŁUCHÓW ZAMEK — Pokas abiorów fl- latelistvcznych okręgu Neubran-denburg_ SOBOTA PROGRAM X 6.30 TVTR: Hodowla zwierząt — l. 40; 7.00 Mechanizacja rolnictwa — 1. 34 10.00 „Wiosenna bujność trawy" — film fab. prod. USA (ko lór) 13.45 TVTR: Matematyka — 1. 24; 14.15 Mechanizacja rolnictwa — i. 10 14.50 Program dnia 14.55 Program I proponuj# 15.10 Redakcja Szkolna zapowiada 15.20 Film 15.40 TV Informator wydawniczy 16.00 Dziennik (kolor) 16.10 Dla dzieci: „Zręczn? rą ce i... coś więcej" 16.35 Klub Sześciu Kontynen tów — Rodacy zza wielkiej Wo dy 17.30 Dla młodzieży: Muzyka młodzieży świata (kolor) 18.05 Z cyklu: „Szare na «to te" — mam pomysł 18.30 „Pegaz" — mag. aktual ności kulturalnych 19.20 Dobranoc: Piaskowy dzia dek (kolor) 19.30 Monitor (kolor) 20.20 „Wiosenna bujność trawy" — powtórzenie filmu 22.20 Dziennik (kolor) 22.40 Wiadomości sportowa 22.55 ,^xpo 74" — prog. estra dowy T v NRD (kolor) 0.05 Program na niedzielę PROGRAM II 16.45 Program dnia 16.50 Transmisja z międzypaństwowego meczu w hokeju na lodzie ZSRR — Kanada (II i III tercja) kolor 18.25 „Helena Weigel" — portret znakomitej aktorki 19.20 Dobranoc 19.30 Monitor (kolor) 20.20 Wieczór autorski — Ja «ek Gmoch (kolor) 21.50 24 godziny 22.00 Słowa za słowa — prog. poświęcony sylwetkom literatury 22.30 „Wolne miasto" — film fab. prod. polskiej. Reź. S. Różewicz 0.05 Program na niedzielę NIEDZIELA PROGRAM I 6.30 TVTR: Matematyka — 1. 24; 7.00 Mechanizacja rolnictwa - 1. 10 7.30 TV Kurs Rolniczy 8.05 Przypominamy, radzimy 1.15 Program dnia 8.20 Bieg po zdrowie 8.30 Nowoczesność w domu i ■•grodzie 9.00 Dla dzieci: Taleranek (1. |ftcwidzialna rąk*; L TV Klub śmiałych; I. Zrób to sam; 4. Bella i Sebastian — film 10.15 Antena — informaeja e prog. radiowych i TV 10.30 „Trzej świadkowie" film fab. prod. CSRS 12.15 Dziennik (kolor) 12.35 „Spotkanie w cukrowni Łapy" — prog.; wiejski 12.50 Koncert niedzielny na zamku Elizabethenburg w Mei-ningen — prog. TV NRD. 13.30 Wielka warszawska — reportaż z wyścigów konnych na Służewcu. 14.10 Radar — film. mag. woj •kowy 14.20 Dla dzieci: „Co to Joat" (konkurs-zabawa) 15.00 Nie tylko dla pań 15.30 Lektury „Pegaza" —* przegląd nowości wydawn. 15.40 Berlin — warszawa — Berlin — teleturniej (kolor) 16.55 Refleksje obywatelskie 17.10 Losowanie Toto-Lotka 17.25 „Postaw się, nie zastaw się" 18.15 Sprawozdawczy mag. sportowy (kolor) 19.15 DoOTSinoc: Wieczorynka (kolor) 19.30 Dziennik (kolor) 20.20 Dorabnoc dia dorosłych 20.25 Z cyklu; „Najważniejszy dzień życia" — film prod. TVP pt. „Gąszcz" (kolor) 21.25 Dobry wieczór, tu Łódź (kolor) 22.15 Informacyjny magazyn sportowy oraz sprawozd. z meczu hokejowego na lodzie ZSRR — Kanada (III tercja) kolor 23.15 Program na poniedziałek. PROGRAM tl 13.50 Program dnia 13.55 „Gospodarność i ja" 14.10 Etiudy F. Chopina w wykon, laureatów II Ogólnopol skiego Konkursu Pianistycznego w Warszawie (kolor) 14.45 „Z bratnich anten" — NRD — dziś (kolor) 15.15 Dla młodych widzów: Sport i zabawa — prog. TV NRD 16.15 Magazyn lotniczy 16.45 „Zmiana wachty" — prog. rozrywk. TV NRD (kolor) 17.45 Świat, obyezaje, polityka 18.15 „Przygody Sherlocka Holmesa" — ode. I pt. „RyfTłał Musgrave" — film ser. prod. angielskiej 19.15 Dobranoe 19.30 Dziennik (kolor) 20.20 Estrada poetycka — „De mon" (kolor) 21.10 Renesans gitary klasycz nej — gitary i fraki — prog. TV CSRS. 21.20 Klub Filmowy: „Kobieta zamężna" — film fab. prod. francuskiej (od 1. 18) M.Si Program na poniedzia-fck, KOSZALIN ADRIA — Pierwsza spokojna noc (franc.-włoski, 1. 18) — g. 15» 17.30 i 20 Sobota, g. 22.15 — seans awangardowy — W poszukiwaniu miłości (angielski) Poranki — niedziela, g. U 1 13 — Gappa (japoński), pan. KRYTERIUM (kino studyjne) — Spokojne miejsce na wsi (włoski, 1. 18) — sobota — g. 17 i 19.30, niedziela, g. 19.30 — Reed — Meksyk i niepodległość (meksykański, 1. 15) — niedziela, g. 17 DKF — niedziela, g. 15 Poranek — niedziela, g. 12 — Przygody małego Biifabo (rumuński) ZACISZE — Pojedynek rewolwerowców (USA, 1. 15) — g> 17.30 i 20 Poranek — niedziela, g. 12 Poszukiwany, poszukiwana (pol-siei) MUZA — Wybawieniem będzie śmierć (franc., I. 18) — g. 1?«30 » 20 .... Poranek — niedziela, g. 11 — Winnetou i Apanaczi (jugosłowiański) pan. MŁODOŚĆ (MDK) - Ciemna rzeka (polski, l. 15) — g. lJ;3® Poranki — niedziela, g. 11 1 « — Noc niespodzianek (polski) ZORZA (Sianów) — Nie będę cię kochać (polski, i. 15) FALA (Mielno) — Audiencja (włoski, 1. 15) _ JUTRZENKA (Bobolice) — 10 dni bezpłatnego urlopu (bułgarski, l. 15) SŁUPSK MILENIUM — Potop cz. I (polski bez ogran.) szerokoformato-wy - g- U, « * 20 Poranek — niedziela, g. 11.S0 — Zuzanna i zaczarowany pierścień (NRD) POLONIA — Na krańcu świata (australijski, L 18) — g. 16, 18.15 I 20.30 Poranki — niedziela, g. 10, 12 i 14 — Orzeszki dla Kopciuszka (CSRS) USTKA DELFIN — Bezbronne nagietki (USA, 1. 15) - g. 18 i 20; w niedzielę seans dodatk. o g. 16 Poranek — niedziela, g. 12 — Raj na ziemi (polski) BYTÓW ALBATROS — Gniazdo (polski, bez ogran.) pan. PDK — Labirynt miłości (radziecki, l. 15) pan. DARŁOWO — Pułapka na generała (jugosł., I. 15) GOŚCINO — Śledztwo skończone — proszę zapomnieć (włoski, 1. 18) KARLINO — Przyjęcie (rumuński, 1. 15) KĘPICE — Macocha (radziecki, bez ogran.) pan. KOŁOBRZEG WYBRZEŻE — Najemnik (angielski, l. 15) tTKI GŁÓWCZYCE STOLICA — Mój kochany Robinson (NRD, 1. 15) — g. 19 DĘBNICA KASZUBSKA JUTRZENKA — Orle piórko (CSRS, l. 15) pan. — g. 18; w nie dzielę seans dodatk. o g. 16 Poranek — niedziela, g. 14 DAMNICA RELAKS — Siadem czarnowłosej dziewczyny (jugosłowiański, i. 18) — g. 19 * * * BIAŁOGARD BAŁTYK — McMasters (USA, 1. 15) CAPITOL — Potop, cz. I (polski, bez ogran.) pan. BIAŁY BÓR — Na niebie i na ziemi (polski, bez ogran.) PDK — Porozmawiajmy o kobietach (USA, 1. 18) pan. PIAST — Szklana kula (radziecki, bez ogran.) pan MIASTKO - Sutjeska (jugosłowiański, 1. 15) pan. POLANÓW — Gniewna podróż (bułg., I. 15) POŁCZYN ZDRÓJ GOPLANA — Wiosna, panie sierżancie (polski, bez ogran.) PODHALE — Drzwi w murze (polski, 1. 15) ŚWIDWIN WARSZAWA — Y-17 (bułgarski, l. 15) pan. MEWA — Wykryć szpiega (radziecki, 1. 15) pan. SŁAWNO — Gwiazdy są oczami wojownika (jugosł., 1. 15) USTRONIE MORSKIE — Po- SOBOTA PROGRAM I Wiad.: 5.00, 6.00, 7.00, 8.00, 9.00, 10.00, 12.05, 15.00, 16.00, 19.00, 22.00, 23.00, 24.00, 1.00, 2.00 i 2.55 5.05 Poranne Rozmaitości Roi nicze 5.25 Melodie na dzień do bry 5.30 Gimnastyka 5.40 Muzyczne wycinanki 6.05 Sportow cy wiejscy, na ffTart! 6.10 i 6.35 Takty i minuty 7.00 Sygnały dnia 7.17 Takty i minuty 7.30 Dzień dobry, kierowco 7.40 Tak ty i minuty 8.05 U przyjaciół 8.10 Melodie naszych przyjaciół 8.35 Koncert rozrywkowy 9.05 Dla klas III i iv (wych. muzy czne) 9.30 Moskwa z melodią i piosenką 9.45 Gra Trio A. Mako wicza 10.08 Tańce z polskich o-per 10.30 „Sklepienia niebieskie" 10.40 Folk po polsku 11.00 Z fonoteki muzycznej 11.18 Nie tylko dla kierowców 11.25 Co słychać w świecie? 11.30 Nasi ulubieńcy 12.25 Film bez wizji 12.40 Koncert życzeń 13.00 Góral skie, nuty, góralskie, śpiewanie 13.15 Rolniczy kwadrans 13.30 Beat z 7 stolic 14.00 Ze świata nauki i techniki 14.05 PolsEa piosenka lat pięćdziesiątych 14.30 Sport to żdrowić! 14.35 Polska piosenka lat pięćdziesiątych 14.30 15.05 Listy z Polski 15.10 Muzyka i poezja 16.10 Propozycje do radiowej listy przebojów 16.30 Podróże muzyczne po kraju 18.00 Muzyka i Aktualności 18.25 Nie tylko dla kierowców 18.30 Non--stop przebojów 19.15 Z teki kompozytorskiej D. Gillespiego 19.45 Z księgarskich witryn 20.00 Podwieczorek przy mikrofonie 21.30 Kronika sportowa i komtl nikat Totalizatora Sportowego 31.43 Z nagrań zespołu „Berai-bek" 22.15 Piosenki z „balladą" w tytule. 22.30 Sobotnia dysko teka 23.05 Korespondencja z za granicy 23.10 Sobotnia dyskoteka 0.05 Kalendarz Kultury Pol skiej 0.10—2.55 Program nocny PROGRAM ii wiad.: 3.30, 4.30, 5.30, 6.30, T.30, 8.30, 11.30, 13.30, 21.30 i 23.30 3.03—5.30 Poranek muzyczny s Koszalina 4.35 Dzień, dobry, pierwsza zmiano (z Koszalina) 5.35 Obserwacje i propozycje 5.45 Melodie na dziś 6.10 Kalen darz Radiowy 6.15 Język angiel ski (2) 6.35 Komentarz dnia 6.40 Ze skarbnicy folkloru — tańce irlandzkie 6.50 Gimnastyka 7.00 Soliści w repertuarze popularnym 7.45 Poranna pozytywka 8.35 Polacy w armii Washingto na — aud. 9.00 Koncert z nagrań Chóru a cappella PRiTV w Krakowie 9.30 Beethoven: kwartet smyczkowy C-dur op. 59 nr 3 10.00 „Mogłem strzelać" — słuchowisko J. Grzymkow-skiego 10.45 E. Elgar: serenada e-moll op. 20 na ork. smyczkową 11.00 Dla szkół średnich 11.20 Jazz 11.35 Rodzice i dzie-eko — aud. 11.40 Melodie z Po morza 11.57 Sygnał czasu i hej nał 12.05 Piosenki starowarszaw skie 12.20 Ze wsi i o wsi 12.23 Koncert chopinowski z nagrań japońskiej pianistki Mariko Hayashi 13.00 Dla klas IV liceum (zajęcia fakultatywne gru py matematyczno-fizycznej) 13.20 Jazz 13.35 Rękawiczki pana Mieczysława — gawęda 14.00 Więcej, lepiej, tariej 14.15 „O-stry dyżur" — reportaż 14.35 Czajkowski: „Francesca da Ri mini" — Fantazja na ork. 15.1W Zawsze o 15 15.40 Nasze ludowe rytmy lf.S0 „Ość w gargle" — wiersze Z. Kosiorowskiego 16.00 Czata — magazyn wojskowy 16.15 Koncert muzyki operowej 16.58—18.20 Program WMOR-TV 18.20 Radiowy termi narz muzyczny (K. W. Gluck) 18.30 Echa dnia 18.40 Radiol^Sr nia 19.00 Jazz 19.15 Język francuski dla zaawansowanych (7) 19.30 „Matysiakowie" 20.00 L. Grychtołówna gra Karnawał op. • Schumanna 20.30 Notatnik kulturalny 20.40 Sibelius: poemat symf. „Tapiola" 21.00 Prze gląd filmowy Kamera 21.1?" Z muzyki XX wieku 21.50 Wiadomości sportowe 21.55 Z albumu kolekcjonera muzyki — aud. 22.30 Radiovariete 23.35 Co sły chać w świecie? 23.40 Sonaty D. Scarlattiego gra włoski k!a wesynista L. Sgrizzi 24.00 Zakoń czenie programu. 10.25 Lista przebojów 11.00 Antena 5 stolic — koncert rozryw kowy 11.57 Sygnał czasu i hejnał 12.10 Publicystyka z zespołem „Bergendi" 12.30 Przeboje mistrzów — Mozart 13.00 Kto się z czego śmieje 13.30 Odtworzenie koncertu publjcznego z Domu Kultury Kopalni „Ry-mer" w Niedobczycach, pów. Rybnik 14.00 Recital z pauzą 14.10 Tygodniowy przegląd pra sy 14.20 Recital z pauzą — Ł. Prus 14.30 „W Jezioranach" 15.00 Koncert życzeń 16.05 „Człowiek stamtąd" — słuchowisko wg o-powieści M. Reniaka 17:15 Niedzielne spotkania Studia Młodych 18.00 Komunikaty Totaliza tora Sportowego i wyniki regionalnych gier liczbowych 18,08 3XR 18.53 Dobranocka 19.15 Przy muzyce o sporcie 20.00 Dyskusja na tematy międzynarodowe PROGRAM hi Wiad.: 8.00, 6.00 i 12.09 Ekspresem przez świat: 7,00, 1.00, 10.30, 15.00, 17.00 i 19.00 5.05 Hej, dzień się budzi! 5.30 6.05, 6.45 i 7.05 Muzyczna zegarynka 8.05 Kiermasz płyt 8.30 Z kompozytorskiej teki A. Zielińskiego 9.00 „Czwartki pani Julii" a.10 Mozart: trio G-dur na fortepian, skrzypce i wiolon czele KV 564 9.30 Nasz rok 74 9.45 Interradio 10.15 Gra i śpie wa zespół „Traffic" 10.35 Dzień jak co dzień 11.40 „Kronika wy padków miłosnych" 11.50 W sty lu country 12.25 Za kierownicą 13.00 Na krakowskiej antenie 15.05 Program dnia 15.10 Piosen ki z różnych obrotów 15.30 60 minut na godzinę — aud. 16.30 Samba dla ciebie 16.45 Nasz rok 74 17.05 „Czwartki pani Julii" 17.15 Kiermasz płyt 17.40 Aud. reklamowa 17.50 Muzykobranie 18.30 PolityffS dla wszystkich 18.45 Muzykalny detektyw 19.15 Książka tygodnia. 19.35—22.00 Za praszamy do Trójki 19.35 Muzyczna poczta UKF 20.00 Koro wód taneczny a0.50 „Doktor Styx" — mikrosłuchowisko M. Wolskiego 21.05 Aktualności nie tylko muzyczne 21.50 Opera tygodnia 22.00 Fakty dnia 22.08 Gwiazda siedmiu wieczorów — N. Diamond 22.15 „Czarny generał" — ode. 3 22.45 Jazzowy „Spisek sześciu" 23.00 Swoje u-lubione wiersze recytuje K. Ru dzki 23.05 Wieczorne spotkanie k J. Collins 23.45 Program na niedzielę 23.50—24.00 Na dobranoe śpiewa B. White. niedziela PROGRAM 1 Wiad.: 5.00, 6.00, ł.00, 8.00, 9.00 10.00, 12.05, 15.00, 16.00, 19.00, 22.00 23.00, 24.00, 1.00 , 2.00 i 2.55. 5.31 Melodie na niedzielę 6.05 Kiermasz pod Kogutkiem 7.05 wiadomości sportowe 7.15 Polska Kapela pod dyr. F. Dzierżą nowskiego 7.30 Moskwa z melo dlą i piosenka 8.15 Po jednej piosence 8.30 Przekrój muzyczny tygodnia 9.05 Fala 74 9.15 Ra diowy Magazyn Wojskowy 10.05 Radiowy Teatr dla dzieci młod szych „Teatr w dolinie mumin-ków" — II cz. słuchowiska M. Wyizomirskiego wg T. Janlson 10.15 Bach po Japońsku 20.40 Spotkanie z pisarzem — T. Par nickim 21.00 J. Ptaszyn-Wróblew ski przedstawia... 21.30 Jarmark cudów 22.30 Rewia piosenek 23.05 Ogólnopolskie wiadomości sportowe 23.20 Z Kurylewiczów śpiewnika domowego — aud. 23.40 Tańczymy do północy O.fio Kalendarz Kultury Polskiej 0.10 —2.55 Program nocny z Krakowa. PROGRAM U Wiad.: 3.30, 4.30, 5.30, 6.30, 7.30, 8.30, 11.30, 13.30, 21.30 i 23.30 3.03—5.30 Tu Auto-Radio: radiostacja kierowców 5.35 Kalej ćfoskop muzyczny 6.10 Kalendarz Radiowy 6.15 Mozaika polskich melodii ludowych 6.35 wiadomo ści sporfSwe 6.40 Niedzielna po zytywka 7.35 Felieton literacki 7.45 W rannych pantoflach 8.25 Zawsze w niedzielę 8.35 Radio-problemy 8.45 Soliści ludowi 9.00 Eros o drogę pyta — magazyn literacko-muzyczny 9.30 M. Du rufie gra na organach katedry w Soissons 9.50 Tygodniowy prze gląd prasy 10.00 Rozmaitości mu zyczne — aud. 10.30 „wspólny adres" — XI ode. powieści war szawskiej, napisany ' przez K. Kąkolewskiego 11.00 Studio Mło nlewai się kochają (rumuński, l. 15) * * * BARWICE — Lautarzy (rada* 1. 15) pan. CZAPLINEK — Nagrody i od<< znaczenia (polski, l. 15) CZŁUCHÓW — Nie ma moc* nych (polski, bez ogran.) DEBRZNO KLUBOWE — Spalony las (rumuński, 1. 15) pan. PIONIER — Na torze czeka morderca (CSRS, 1. 15) CZARNE — Gorący śnieg (ra«» dziecki, 1. 15) pan. DRAWSKO — Monolog (radz* 1 JASTROWIE — Janosik (polski, bez ogran.) KALISZ POM. — Tylko Jeden telefon (węg., I. 15) KRAJENKA — Staroświecki dramat (radz., 1. 15) MIROSŁAWIEC GRUNWALD — S#ub bez o-brączki (CSRS, 1. ltff ISKRA — Bitwa w wąwozie (radz., bez ogran.). pan. OKONEK — Ciemna rzeka (polski, l. 15) PRZECHLEWO — Sekret (pol-; ski, l. 15) SZCZECINEK — Niewygodny kochanek (włoski, i. 18) TUCZNO — Zazdrość i medy-: cyna (polski, 1. 15) WAŁCZ PDK — Wilk morski (rumuń-. ski, 1. 15) , , , TĘCZA — Potop, cz. I, (polski, bez ogran.) pan. ZŁOCIENIEC — sobota — kino nieczynne; niedziela — Jeździec bez głowy (radz., bez ogran.) ZŁOTÓW — Pod prąd (węgier ski, l. 15) dych: Rozgłośnia Harcerska magazyn nie tylko dla harcerzy 11.40 Zgadnij, sprawdź, odpowiedz — aud. W. Mitzner 11.57 Sygnał czasu i hejnał 12.05 Rak szawianie grają — aud. folklorystyczna 12.35 Czy znasz tę książkę? — zagadka literacka 13.00 Poranek symfonlcźTTy 7"ha grań Orkiestry PRiTV w Krakowie pod dyr. K. Missony, z udziałem skTfcypka K. Jakowicza 14.00 zgaduj-zgadula 15.30 Radiowy Teatr dla dzieci i mło dzieży „Poczujesz zapach maciejki" — II cz. słuchowiska K.' Matusiaka 16.15 Z księgarskich witryn 16.30 Koncert cho pinowski z nagrań J. Lhevin-ne'a 16.55 Mozart: uwertura do opery „Cosi' fan tutte" 17.00 War szawski Tygodnik Dźwiękowy 17.30 K. Szymanowski: IV sym fonia koncertująca op. 60 18.00 Wojsko, strategia, obronność 18.15 Muzyka ludowa 18.35 Felie ton 18.45 Kabarecik reklamowy 19.00 „Wesele u drobnomiesz-czan" — słuchowisko wg sztuki B. Brechta 20.00 Koncert trzech radiofonii: Berlin — Praga — Warszawa 22.35 Lokalne wiadomości sportowe 22.45 Parnasik 23.15 Jazz 23.35 Minatury muzyczne 24.00 ZakońJfżenie programu. PROGRAM ni Wiad.: 5.00, 6.00 i 12.05. Ekspresem przez świat: 7.00, 8.00, 10.30, 15.00, 17.00 i 19.00 6.05 Melodie-przebudzanki 7.00 Solo na saksofonie tenorowym 7.15 Polityka dla wszystkich 7.30 Posłuchajmy jeszcze raz — ma gazyn sł.-muzycz. 8.35 Niedziel ne rytmy 9.00 „Czwartki pani Julii" 9.10 Szlagiery bez słów 9.25 Program dnia 9.30 Gdy się mówi „A"... — aud. 9.50 Grają ce listy — aild. 10.15 Ilustrowany Magazyn Autorów 11.15 Wielkie recitale: Richter beethovenista (1961) — aud. J. Webera 12.05 „Milicja! na pomoc.'..." — I od cinek słuchowiska dokumental nego J. Uspieńskiego 12.30 Mię dzy „Bobino" a „Olympią" 13.00 Twórcy muzyki filmowej — K. Komeda 13.15 Przeboje z nowych płyt 14.05 Peryskop 14.30 Twórcy muzyki film owe i — ze spół „Plnk Floyd" 14.45 Za kie równicą 15.10 Twórcy muzyki filmowej — E. Morricone 15.30 Młynarski w Filharmonii 15.50 Twórcy muzyki filmowej — D. Hathawey i Q. Jones 16.15 Nie znane o znanych: Ada Sari na falach średnich 188,2 i 202,2 m ora* UKF 69,92 MHZ SOBOTA §.40 Studio Battyk z Koszalina prowadzi Z. Suszycki 16.15 Muzyka i reklama 16.20 Przeglądamy nowe książki 16.27 Koszaliński Przegląd Muzyczny — aud. B. Gołembiewskiej i M. Sło wik-Tworke 17.00 Przegląd aktualności wybrzeża 17.15 Z tygodnia na tydzień — komentarz aktualny 17.22 „Starty" — magazyn młodzieżowy pod red. G. Preder 17.47 Młodzieżowe Studio Stereo — aud. W. Stachowskiego 18.25 Prognoza pogody dla rybaków. KOSZALIN W PROGRAMIE OGOLNOPOLSKIM: Pr I, godz. 16.00 — Tu druga zmiana — audycja Z. Su-szyckiego; godz. 17 — „Wzorowy internat" — rep. G. Preder Pr. XI — godz. 1.03 — Poranek Ikosulih muzyczny; godz. 4.35 — Dzień dobry, pierwsza zmiano — aud. E. Wołosewicz. UWAGA: od godz. 19.00—21.00 — na UKF 69,92 MHz — program stereofoniczny. NIEDZIELA 9.00 Morze jest solą ziemi — aud. słowno-muz. Cz. Kuriaty 11.00 Koncert życzeń 22.00 Koszalińskie wiad. sportowe i wyniki losowania Szczecińskiej Gry liczbowej „Gryf".' UWAGA: od godz. 18.30—21.00 — na UKF 69,92 MHz — program stereofoniczny. PZG L-2 Strona 1i MAGAZYN Glos Koszaliński nr 278 REDAGUJE SŁUPSKI KLUB SZARADZISTÓW PRZY PDK KRZYŻÓWKA NR 723 Podane wyrazy należy umieścić w diagramie w taki sposób, aby powstała prawidłowa krzyżówka. Następnie — za stępując szyfr liczbowy odpowiednimi iiterami — odczytać zawsze aktualne hasło. Wyrazy 3-literowe: AZA, LOT, OKI, PĄS, RYM. 4-literowe: ACAN, FIAT, KODA, ROPA, UNST. 5-literowe: ADAMO, AGAWA, CIECZ, DYŻUR, EGIPT, GMERłi, GRACE, IŁAWA, LE-*4AK, MINER, OBIEG, SOSWA, 3 URM A, TAŚMA, TREMA. 6-literowe: MIAZGA, NUTRIA, OROSEI, POLISA, SKAGEN, TEKSAS, URETRA, ZGROZA. 7-literowe: ALRAUNE, ASTE NIA, EMBRION, FENICJA, PODATEK, STARTER, TUA-TARA. 9-iiterowe: ESTUAR1UM, ISLAMABAD. Ułożył: „FARFI" Rozwiązanie, którego treść stanowi hasło propagowanych w tym miesiącu przez PZU ubezpieczeń, prosimy nadesłać do redakcji w Koszalinie — najpóźniej do przyszłej so- boty — koniecznie z dopiskiem „KRZYŻÓWKA NR 725". Dyrekcja Oddziału Wojewódzkiego PZU w Koszalinie ufundowała dla Czytelników następujące nagrody rzeczowe: 1) BUDZIK 2) KOCHER TURYSTYCZNY 3) ŻELAZKO Z TERMOSTATEM Prócz tego — jak co tydzień — rozlosowanych zostanie 5 BONÓW KSIĄŻKOWYCH po 50 złotych. Rozwiązanie krzyżówki nr 723: Poziomo: — towarzysz, strąk, sterta, ładownia, październik, osada, niedorajda, szwadron, siłacz, chwalipięta, odbiorca, piętka, agent, biurowość. Pionowo: — tęsknota, wiedza, zjawa, skład, towar, kładka, odbiór, panna, nudziar-stwo, drobina, armia, szew, przepaść, dziura, ochota, stoper, anion. NAGRODZENI Nagrody w postaci bonów książkowych za bezbłędne rozwiązanie krzyżówki nr 723 wylosowali: 1. Jerzy Czechowicz — ul. Kossaka 6/8, 58-300 Wałbrzych. 2. Andrzej Lausen — ul. Żeromskiego 27/10, 76-100 Sławno 3. Joanna Skurczak — ul Szczecińska 37, 78-540 Kalisz Pomorski. 4. Stanisław Nieczaj — ul. Kilińskiego 11/1, 78-600 Wałcz. 5. Klaudia Niziałkiewicz — ul. Bagienna 3/3, 64-920 Piła. Fraszki TEMAT ŁÓŻKOWY Najwygodniej śnić sobie 0 kobietach bez kobiet. PRZYJAŹŃ OD OKA Przyjaciel wam oczy na życie otworzy — 1 czeka, by zamknąć, gdy jesteście chorzy. STOSUNEK DO LOKALI ROZRYWKOWYCH Strip-tease nęci mnie — ale zdzierstwo nie, WYMAGAJĄCY Najpierw szybkę z okna, poterr gwiazdkę z nieba — wreszcie dla takiego świat poszerzyć trzeba. GORSZE ZŁO Ręka rękę myje? — Górze]. że noga nogi nie może. ISTOTA WIECZNEGO ODPOCZYNKU Dla nieboszczyka sq nieistotne sprawy najbardziej nawet żywotne, PUNKT WIDZENIA m * Trzy ćwierci do śmierci to dużo i mało; chodzi tylko o Jedno; minęło czy zostało? JERZY LESZCZYŃSKI * * ' '$} vi. m Rys. „Die Welt" DOBRA RADA Pewien amerykański magazyn kobiecy daje matkom niesfornych i łakomych pociech następującą radę: „Jeśli udajesz się do samoobsługowego domu towarowego pt zakupy razem ze swoim zbyt przedsiębiorczym synkiem i oba-, wiasz się że w tłoku może się sam „obsłużyć" i ukraść cukier-^ ki, gumę do żucia, czy jabłka, odepnij mu przezornie guziczk' od szelek. Będzie miał wtedy wystarczająco dużo kłopotu ze spo-j denkami i nie wpadnie mu do łepetyny, by coś zwędzić". Sfałszowana .. falsyfikaty Nagrody pocztą. zostaną wysłane PYTANIE PONIEWCZASIE ' Kiedy zadzwonił telefon, florencki zegarmistrz Capuiet-ti zerwał się z krzesła i potknął się o własnego psa, ła1 rniqc rękę. Jęcząc z bólu pod niósł słuchawkę. Dzwonił właś nie agent ubezpieczeniowy z pytaniem, czy pan Capuletti zdecydował się nareszcie przyjąć jego ofertę w sprawie polisy ubezpieczeniowe! od nieszczęśliwych wypadków OdDowieciź poszkodowanego nie nadaje się do druku. Po raz pierwszy chyba w historii sztuki sfałszowano o-brazy... fałszerza dzieł sztuki. Jednym z najbardziej znanych i., uznanych mistrzów fałszerstwa jest holenderski malarz Han van Meegeren. Na otwartej niedawno wystawie 100 mistrzowskich fal syfikatów córka van Meegere na odkryła, że 18 z nich jest sfałszowanych. — Znam najdokładniej obrazy mego ojca i wiem, że tak nieudolnie mg dy by nie namalował falsyfikatu — oświadczyła dumna z ojca córka- Eulenspiegel — Nie chcą iść spać! Można zwariować Zrozpaczony mieszkaniec angielskiego mias teczka Hilltown — Lewis Bragg zwrócił si do policji o pomoc w wykryciu „kawalarza" który od trzech lat w perfidny sposób zatru-H' wa mu życie. Podszywając się pod nazwiskc Braqgn, zamawia on różne towary i zlecc różne prace podając adres swojej ofiary. M. in. Braggowi dostarczono do domu cie żarówkę nawozów sztucznych, nakrycia i potrawy na przyięcie dla 20 osób, nie mówigc o dziesiątkach taksówek, przysyłanych przedf jego dom. Kiedy kawaferrz przysłał mu do domu prze nośny kran budowlany, a dzień później- wró? bitę i czarownika z Jamajki, Bragg zwrócił się do policji, która zresztq nie robi mu wief le nadziei na zdemaskowanie kawalarza* Fot. z albumu „Wenus polska" DROBNA PRZESZKODA Na głębokiej angielskiej! prowincji, w miasteczku lich-| field żyło kilkudziesięciu cV; rosłych analfabetów. Chcq< wyplenić to kompromitujqc