PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ I II mm ROK XXIII Nr 259 (7121) PONIEDZIAŁEK, 16 WRZEŚNIA 1974 r. A B CENA 1 ri hi : I ł 'Vjg *** ! W auli Politechniki Warszawskiej trwa wystawa, która prezentuje dorobek województwa koszalińskiego w ramach Panoramy Trzydziestolecia. Na zdjęciu: przed Politechniko Warszawskq kierownicy władz partyjnych i administracyjnych no szego województwa oraz gospo- darze i mieszkańcy Warszawy. Fot. J. Patan Na 29 sesję ONZ POLSKA DELEGACJA WARSZAWA (PAP). Na rozpoczynającą się w dniu 17 września br. 29 sesję Zgrv madzenii Ogólnego Narodów Zjednoczonych, do Nowegf Jorku udał się wiceminister spraw zagranicznych Stanisław Trepczyński. W skład delegacji PRL na 29 sesję ONZ wchodzą także: jako delegaci — amb. E. Ku-łaga, stały przedstawiciel PRL przy ONZ w Nowym Jorku, amb. H. Jaroszek, dyrektor Departamentu Między narodowych Organizacji MS? i A. Klafkowski, profesor Uniwersytetu Poznańskiego. Delegacji towarzyszy grupa doradców i ekspertów. Koszalińska Panorama Trzydziestolecia w Warszawie * UROCZYSTY KONCERT W BTD * ATRAKCYJNE WYSTAWY (Korespondencja własna) WARSZAWA. Wczoraj w stylowym wnętrzu Galerii Rzeźb Starej Pomarańczami w Łazienkach odbyt się koncert Celiny Mo-nikowskiej i Jana Martiniego, koszalińskie go duetu fortepianowego, absolwentów Pań stwowej Wyższej Szkoły Muzycznej w Warszawie, Zadebiutowali jako duet fortepianowy w 1970 roku. Z dużym sukcesem jak pamiętamy prezentowali się na Festiwalu Pianisty-ki Polskiej w Słupsku w ubiegłym roku. Warszawskiej publiczności zagrali utwory Szuberta, Schumanna, Griega, Debussy'ego i Ravela. Występy naszych solistów wybredna war szawska publiczność, jeśli mniemać po atmosferze koncertu, przyjęła ciepło. Teatr nasz zaprezentował dwie pozycje ze swoich ostatnich realizacji. „Irydiona" według Zygmunta Krasińskiego w reżyserii dy rektora teatru Jarosława Kuszewskiego i ,,Kolędników" w układzie i reżyserii Jana Skotnickiego. Podobała się, takie odnotowałem opinie, inscenizacja „Kolędników". Publiczność na początku przedstawienia przyjmoioała sztu kę trochę z rezerwą, ale w miarę akcji coraz cieplej oklaskiwała naszych aktorów Myślę, że nasi artyści ujęli sobie swoją grą w tym przedstawieniu warszawską publicz ność. Brawa po zakończeniu spektaklu wca le do kurtuazyjnych nie należały. Finałową (dokończenie na str. 3) KOSZALIN. Szczególnie uroczysty, bo honorujący dwie -ocz nice XXX-lecia PRL i XX\Me-cia NRD koncert inaugurjiacy Dni Przyjaźni i Kultury NRD od był się wczoraj w koszalińskim Bałtyckim Teatrze Dramatycznym. Rozpoczęły go odegrane przez wojskowa orkiestrę hymny obu zaprzyjaźnionych państw Licznie przybyłych gości i publiczność powitał w imieniu organizatorów teqorocznej impre zy dyrektor Wydziału Kultury i Sztuki Urzędu Wojewódzkiego, Stanisław Lyczewski. W części oficjalnej wystąpił wojewoda koszaliński, Stanisław Mach i przewodniczący Rady Okręgowej Neubrandenburga Gottfried Sperling. W obu wy-stgpieniach podkreślono m, in, wieloletniq już tradycję współpracy obu regionów I serdecz-jność wzaiemnych kontaktów. Na galowy koncert przybyli m. in. sekretarz KO SED w N'eu brandenburau,... Heinz Hermann, II sekretarz KW PZPR w Koszalinie, Jan Urbanowicz i at-ache kulturalny ambasady NRD w Polsce, Helia Michałek. Pierwsi zaprezentowali swó' program goście -z Neubranden buraa. Poczynając od piękne-ao tańcq, poprzez pieśni 1 tan ce ludowe ,toczyła się .barwna prezentacja zespołów arystycz-nych: chóru Związku Zawodowego Wolnych Niemiec, zespołu tanecznego Domu Kultury i Oświaty z Neubrandenburga, orkiestry detej i zespołu muzycznego „Evergreen — Combo". Nie mniej bogato zaprezentowała się polska część koncer tu inauguracyjnego. Zaprezentowano w niej ludowe tańce < DNI puzmżNK iKuLTiuęr 21-22 września ŚWIITO * G£0SU KOSZALIŃSKIEGO Trzy razy „naj..." czyli Kto zdobędzie palmę pierwszeństwa KOSZALIN. Święto wojewódzkiej gazety partyjnej będzie obfitowało w wiele atrakcyjnych imprez kulturalnych i sportowych. Swoje wyroby zaprezentują tak że (szczegóły podamy w najbliższych numerach „Gło su") niektóre koszalińskie zakłady produkcyjne. Handel i gastronomia, także ge esowska, zaprezentują swoje możliwości. Z myślą o pracownikach tych działów gospodarki, którzy będą ob- sługiwać licznych uczestników naszego święta organi żujemy konkurs na: * najefektowniej urządzone stoisko handlowe * najlepiej zorganizowany punkt, gastronomiczny. Stoiska handlowe i urzą dzenia punktów gastronomi cznych oraz gospód oceniać będzie specjalna komisja, której będzie przewodzić Aleksander Sobański, prze- (dokończenie na str. 3) Kongres SPATA rozpoczyna obrady w Polsce WARSZAWA (PAP) Dziś rozpoczyna obrady w Warszawie i Zakopanem XVI Kongres Polonijnych Biur Podróży (SPATA). którego stała siedziba mieści sie w Nowym Jorku. Będzie to pierwszy w naszym kraju oficjalny zjazd przedstawiali noloniinycb biur podróży. W kongresie weźmie udział blisko 200 delegatów reprezentujących 70 biur podróży i przewoźników głównie z USA. Wczoraj przed południem delegacja z Neubrandenburga odwiedzała ekspozycje NRD w ko szalińskich salach wystawowych. Na zdjęciu: W czasie zwiedzania centrum informacyjnego Dni Przyjaźni i Kultury NRD w WDK przewodniczący Rady Okregowej Neubrandenburga, Gottfried Sperling wręczył wojewodzie koszalińskiemu Stanisławowi Machowi pamigfkowy medal im. F. Reutera Fot. i. Pigtkowski i pieśni kilku regionów Vaiu, bardzo podobały się zespoły ta neczne .Wir" i ..Arabesko". Pięknie także wypadł finał koncertu, który był po prostu barwna parada wszystkich wy-stępuiacych w koncercie zespo łów. Warto tu podkreślić, że scenariusz i reżyserię tej bardzo udanej i długo przez publiczność oklaskiwanej imprezy opracowali: Kazimierz Pawczyń ski i Ludwik Szpernalowski. Dzisiaj kolejny, drugi |ui dzień Dni Przyjaźni i Kultury NRD W Koszalinie iuż o ąodz. 9 otwarty będzie w SDH „Saturn" kiermasz sztuki ludowej i rzemiosła, a w salonie wysta wowym Klubu MPiK (godz. 11.30) — wystawa malapstwa f rysunku dzieci. Koncertują? w PDK w Wałczu — Państwowa Orkiestra Symfoniczna z Neubrandenburga, w Połczynie — Zespół Estradowy Domu Kultury i Oświaty, w Ustce — orkie stra detn z p,-*nz!au w Złoto wie — Zespół Estradowy okręgu Neubrandenburg. (wmt) Z okazji tegorocznych Dni Przyjaźni i Kultury NRD w Ko sza li nie otwarto dwie wystawy. (dokończenie na str. 3) Anglicy w butach z „Radoskóru RADOM (PAP). Znacznie przed przewidzianym terminem załoga radomskiego kombinatu skórzanego „Ra-doskór" zrealizowała zamówienie z Wielkiej Brytanii. Na Wyspy Brytyjskie wysła no już 200 tysięcy par damskich półbutów w kilkunastu wzorach, a także 30 tysięcy par kozaczków Brytyjski od biorca zamówił w „Rado-skórze" dodatkową partię butów. UttiOtOł 3-13-16 17 - 19 - 22 DODATKOWA 28 Strona 2 s Z ZAGRANIC? G?oj KoszaTTAsfl m W TELEGRAFICZNYM • i* MIASTO KERCZ NA KRYMIE otrzymało Order Lenina i Order „Złotej Gwiazdy" oraz tytuł Miasta Bohatera za zasługi wobec ojczyzny, męstwo i wytrwałość jego mieszkańców w latach II wojny światowej. Tytuły miast-botiaterów otrzymały wcześniej Moskwa, Leningrad, Kijów, Wołgograd, Sewastopol, Odessa, Brześć, Mińsk i Noworosyjsk. Wręczając odznaczenia minister obrony ZSRR, marszałek Andriej Greczko, oddał hołd bohaterstwu mieszkańców Kercza, ich wielkim osiągnięciom w latach powojennych. * POD PRZEWODNICTWEM sekretarza generalnego Rumuńskiej Partu Komunistycznej Nicolae Ceausescu, odbyło się posiedzenie Komitetu Wykonawczego KC RPK. Omawiano projekt tez na XI zjazd partii. * POD ZNAKIEM SOLIDARNOŚCI z walką narodu chilijskiego w Berlinie odbył się wieczór poświęcony pamięci wybitnego poety chilijskiego, Pablo Nerudy. Wspomnieniami o Nerudzie podzieliła się ze słuchaczami przewodnicząca Związku Pisarzy NRD, Anna Seghers. * W GENEWIE zakończyła #ię XIV sesja Rady Konferencji NZ ds. Handlu i Rozwoju (UNCTAD). Obrady stałego organu tej najbardziej uniwersalnej organizacji, skupiającej łącznie 144 państwa wszystkich kontynentów, stały pod znakiem stworzenia jak najlepszych warunków rozwoju współpracy gospodarczej wszystkich państw, niezależnie od ich ustrojów społeczno-politycznych. Na wniosek delegacji krajów socjalistycznych Rada UNCTAD powzięła wiele decyzji, dotyczących dalszego pogłębienia wielostronnej współpracy gospodarczej. * W WIELU MIASTACH ZACHODNIOEUROPEJSKICH odbyły się masowe demonstracje przeciwko faszystowskiemu reżimowi w Chile. Na ulicach Rzymu i Mediolanu demonstrowało kilkadziesiąt tysięcy osób, zaś we Frankfurcie ponad 15 tys. osób. Demonstracje odbyły się również w Paryżu i Zurychu. afe DO ATEN PRZYBYŁ wiceminister spraw zagranicznych ZSRR, Leonid Iljiczew, który przeprowadził rozmowy z przedstawicielami rządu greckiego. $ W 69 ROKU ŻYCIA po długiej i ciężkiej chorobie zmarł w Rzymie wybitny działacz ruchu komunistycznego i robotniczego, członek Biura Politycznego Włoskiej Partii Komunistycznej, Agostino Novelła. * W PARYŻU zakończyło się spotkanie szefów rządów krajów członkowskich EWG. To nieoficjalne zachodnioeuropejskie spotkanie „na szczycie" trwało sześć godzin i miało charakter tzw. „obiadu roboczego". W kołach poinformowanych mówi się, iż osiągnięto zgodę, że tego rodzaju nieoficjalne spotkania szefów rządów krajów EWG odbywać się będą 3 lub 4 razy do roku. $ NA WYSPIE SAL, należącej do Archipelagu Wysp Zielonego Przylądka odbyło się spotkanie prezydenta Portugalii, Antonio de Spinoli z prezydentem Zairu, gen. Mobutu. Omawiano zagadnienie dekolonizacji terytoriów portugalskich w Afryce. * RZAD GRECJI przesłał do sekretarza generalnego Rady Europejskiej list z prośbą o ponowne przyjęcie Grecji w poczet członków Rady. Grecja została wykluczona z Rady Europejskiej w 1971 roku, w związku z faktem, że rządząca w tvm kraju junta wojskowa dopuszczała się naruszania praw człowieka. $ PREMIER JORDANII, Zaid Rifai, oświadczył w Ammanie, że Jordania nie będzie uczestniczyć w genewskiej konferencji na temat Bliskiego Wschodu, jeśli Izrael nie wycofa się z doliny Jordanu na obszar, który zostanie z góry ustalony. Sprawa majora Sture Karlssona SZTOKHOLM (PAP). Niezwykle szerokiego rozgłosu w szwedzkiej prasie nabrała sprawa dowódcy batalionu czołgów w Visby, majora Stu re Karlssona, który decyzją dowódcy naczelnego sił zbrój nych Szwecji, gen. Ehren-sverda został karnie przenie siony na inne, podrzędne sta nowisko. Major Karlsson dał się pc znać szwedzkiej opinii publicznej jako zdolny pisarz, autor kilku książek oraz jako człowiek postępowy. Swyrr lewicowym poglądom dał on wyraz m. in. w kilku artyku łach, krytykując system kapi tali styczny. Mjr Karlsson był przed kil ku laty członkiem szwedzkiej grupy obserwatorów na Blis kim Wschodzie. Z tego okre su pochodzi jego książka pt. „Stracona ziemia", w której autor surowo potępia agresywną politykę Izraela i pro wokacje izraelskiej soldates-ki. Po opublikowaniu rozkazu dowódcy naczelnego o karnym przeniesieniu, mjr Karl sson udzielił prasie obszernego wywiadu stwierdzając że powodem są jego poglądy polityczne oraz interwen cja izraelskich kół military-stycznych. Kryzys włoski cfęższy niż sądzono RZYM (PAP). Premier Włoch, Mariano Rumor, przemawiając na otwarciu Międzynarodowych Targów Lewantyńskich w Bari na południu kraju, wyraził prze konanie, że kryzys gospodarczy przeżywany przez Włochy, jest cięższy niż pierwotnie sądzono. przypominając, że kryzys ten dotyka obecnie cały świat zachodni; premier Rumor przyznał, że we Włoszech przy brał on szczególnie ostre objawy, zaś podjęte dotychczas po sunięcia do poprawy koniunktu ry okazały się niewystarczają ce. Szef rządu włoskiego stwierdził, że konieczne będą ze stro ny społeczeństwa dalsze poważ ne wyrzeczenia i ofiary, rów nież w zakresie konsumpcji, która już znacznie obniżyła sfę w wielu dziedzinach na skutek podwyżek cen. Tak np. spoży cie mięsa we Włoszech spadło w ciągu br. o blisko 25 proc., konsumpcja benzyny obniżyła się w ostatnich miesiącach o 18 proc., lecz mimo to bilans płatniczy Włoch wykazuje nadal bardzo znaczny deficyt. Premier Rumor stwierdził, że zaciąganie kredytów zagranicznych staje się coraz trudniejsze oraz opowiedział się za o-graniczeniem napływu pieniądza na rynek, czyli przeciw wszelkim podwyżkom płac i świadczeń, które w rozumieniu pracujących są konieczne dla wyrównania choćfry częściowo, drastycznych podwyżek wszystkich niemal cen, Dziennik „Prawda" o stosunkach radziecko— zachodnioniemieckich Minister Andriej Gromyko w Bonn MOSKWA (PAP). Minister spraw zagranicznych Związku Radzieckiego Andriej Gromyko przybył wczoraj do Bonn na zaproszenie rządu Republiki Federalnej Niemiec. Celem wizyty jest m. in. dokonanie wymiany poglądów na temat aktualnych zagadnień politycznych. MOSKWA (PAP) Dziennik „Prawda" pisze , że wartość radziecko-zachodnionie mieckiej wymiany handlowej zbliża się w tym roku do rekordowej sumy 2,2 mld rubli. RFN zajmuje pierwsze miejsce w wymianie towaro wej Związku Radzieckiego z krajami kapitalistycznymi. Boński korespondent „Prawdy" pisze w związku z tym, iż nad Renem przywiązuje się wielką wagę do wizyty członka Biura Politycznego KC KPZR, ministra spraw zagranicznych ZSRR, Andriej a Gromyki, który przybył w niedzielę do Bonn na zaproszenie rządu RFN. „Pozytywne wyniki wysiłków podjętych w ostatnich latach w interesach dobrosąsiedzkich stosunków i wzajemnej korzystnej współpra cy między ZSRR i RFN — jak uważa większość społeczeństwa Niemiec Zachodnich — potwierdzają możliwość dalszego kroczenia naprzód w obranym kierunku" Korespondent „Prawdy" zwraca przy tym uwagę, że współpraca radziecko-zachod nioniemiecka ma też niemało zarówno otwartych jak i u-krytych przeciwników przede wszystkim w kierowniczych kołach CDU/CSU. „Nie ryzykując obecnie prowadzenia otwartych ataków przeciwko rozwojowi dobrosąsiedzkich stosunków ze Związkiem Radzieckim i innymi krajami wspólnoty socjalistycznej koła te domaga ją się rezygnacji ze zrówno ważenia zachodnioniemiec-kiej polityki zagranicznej, pragnąc nadać jej atlantycki charakter". „Trzeźwo myślące siły polityczne RFN przekonane są o tym, iż konieczność rozwo ju stosunków RFN z krajami socjalistycznymi . dyktowana jest przede wszystkim jej narodowymi interesami" — pisze „Prawda". ETIOPIA: Trudny marsz ku nowemu • •• PARYŻ — MOSKWA — LONDYN — GENEWA (PAP) Etiopia prowadzić będzie politykę rzeczywistego nie-zaangażowania, które nie ograniczy się do formalnych deklaracji, lecz znajdzie odbicie w konkretnych faktach. Etiopia zacieśni stosunki ze swymi sąsiadami, w tym z Sudanem i Egiptem oraz dołoży wysiłków, by pomóc w wyzwoleniu na rodów z kolonializmu, prze de wszystkim w Afryce — głosi komunikat opublikowany w imieniu nowych władz Etiopii przez stałe przedstawicielstwo tego kra ju w Genewie. Dzienniki wychodzące w Etiopii publikują artykuły wstępne przedstawiające o-grom zadań, jakie stoją przed krajem. Rozpoczynamy długi marsz w kierunku kształtowania społeczeństwa opartego na sprawiedliwości — pisze dziennik publikowa ny w języku francuskim „Addis-Soir". Radio etiopskie informuje o depeszach z wyrazami poparcia, jakie napływają z całego kraju do komitetu wojskowego. W telewizji nadawane są audy cje demaskujące korupcję arystokracji związanej ze starym reżimem, która nagro madziła ogromne bogactwa. Korespondenci agencji prasowych w informacjach przekazywanych z Addis A-beby podkreślają, że w sto licy kraju panuje całkowity spokój. Również wiadomości napływające z prowincji e~ tiopskich świadczą, że siłom związanym ze starym reżimem nie udało się zmobilizować zdezorientowanego chłopstwa przeciw komiteto wi wojskowemu. Zdetronizowany cesarz — według nie potwierdzonych oficjalnie informacji — przebywa w jednym ze swych pałaców w odległości około 100 km od Addis Abe by. Przebywa w nim jego córka księżniczka Tenagne Work. Komitet podjął odpowiednie kroki, by zabezpieczyć kosztowności i dzieła sztuki znajdujące się w pałacach cesarskich znacjonalizowa-nych przed kilkoma tygodniami. Według doniesień omerykoń siciej agencji prasowej Associa ted Press z Addis Abeby nowym przewodniczącym komitetu sił zbrojnych i szefem rządu Etiopii został dotychczasowy mi ni ster obrony generał Aman Michael Andom. CAF — A P — Tefefoto Brandt podkreśla trwałość koalicji SPD-FDP BONN (PAP). Przewodniczący SPD, Willy Brandt, występując na konferencji partyjnej w miejscowości Erlangen oświadczył, że za-chodnioniemieckiej opozycji chadeckiej nie powiodą się próby „wbicia klina" między koalicyjnych partne rów SPD i FDP. Nie powie dzie się również — powiedział Brandt — próba prze ciwstawienia sobie kanclerza federalnego z ramienia SPD i przewodniczącego tej partii. Brandt podkreślił, że tak tyka CDU/CSU po legająca na przedstawianiu działalności kierownictwa SPD w fałszywym świetle, świad czy jedynie o bezsilności i braku koncepcji opozycji, która w ten sposób pragnie przezwyciężyć własne słaboś ci. Wraca porządek i spokój OKRES PRZEJŚCIOWY W MOZAMBIKU LIZBONA, PARYŻ, LONDYN (PAP). Do Lourenco Marąues i do Beiry przybyły pierwsze oddziały armdi wyzwoleńczej FRELIMO, które wspólnie z oddziałami portugalskimi czuwają nad utrzymaniem ładu i spokoju w okresie przejściowym. Na mocy porozumienia między dowództwem portugalskim i dowództwem FRELIMO patrole składające się wyłącznie z żołnierzy portugalskich patrolują dzielnice zamieszkane głównie przez ludność pochodzenia europejskiego, patrole mieszane — dzielnice zamieszkane przez ludność pochodzenia europejskiego i afrykańskiego, natomiast patrole składające się wyłącznie z żołnierzy FRELIMO — dzielnice afrykańskie. Trwają konsultacje nad składem rządu przejściowego, w którym dwie trzecie mandatów otrzymują reprezentanci FRELIMO, a jedną trzecią przedstawiciele Portugalii mianowani przez wysokiego komisarza. Ogłosze- nie składu rządu powinno nastąpić w najbliższych dniach. Spodziewany jest również przyjazd do stolicy Mozambiku kierownictwa FRELIMO, przebywającego obecnie w Dar Es Salam. Zapowiedź wizyty J. Kadara w Moskwie MOSKWA (PAP). Agencja, TASS informuje, że na zaproszenie Komitetu Centralnego KPZR, Prezydium Rady Najwyższej ZSRR i Rady Ministrów ZSRR w końcu września z oficjalną przyjacielską wizytą przybędzie do Związku Radzieckiego węgierska delegacja partyj-no-rządowa z I sekretarzem KC WSPR Janosem Kada-rem na czele. Tragedia w Kolorado NOWY JORK (PAP). Przedwczoraj nastąpiło zerwanie zapory na rzece Kolorado w stanie Nevada w Sta nach Zjednoczonych. Zapora ta stworzyła sztuczne jezioro o nazwie Mohave. W wyniku zerwania zapory na znaj dującą się w pobliskim kanionie Eldorado małą miejscowość wypoczynkową runęła fala wody wysokości 12 metrów. Kanion ten szerokości zaledwie 35 metrów i długości 5 km zalany został wodą, w wyniku czego oko ło 15 osób prawdopodobnie poniosło śmierć. Nie ma jed nak co do tego dokładnych danych i nie znaleziono również ciał tych osób, w związ zku z czym uważa się je za zaginione. Mała miejscowość Nelson, która padła ofiarą nieoczekiwanej powodzi leży około 56 km od Las Vegas. Zakończenie manewrów „Bold Guard" BONN (PAP). W Szlezwi- ku-Holsztynie zakończyły się tygodniowe manewry wojsko we NATO pod kryptonimem „Bold Guard". Wzięło w nich udział 40 tys. żołnierzy zachodnioniemieckich , amery kańskich, brytyjskich i duńskich. W czasie ćwiczeń ośmiu żołnierzy poniosło śmierć 36 zostało rannych. Ugaszenie pożaru na statku „Cunard Ambassador If NOWY JORK (PAP). Po przeszło dwóch dobach walki z żywiołem zlokalizowano wreszcie pożar na luksusowym statku pasażerskim ,Cu nard Ambassador". W ubiegłą sobotę przycumowano go do portu Key West w stanie Floryda. Płynął on do N0 wego Orleanu, aby zabrać tam na pokład pasażerów gdy z niewiadomych przyczyn w maszynowni wybuchł pożar. Pożar domu towarowego w RFN BONN (PAP). W miejscowości Monheim-Baumberg w Nad renii Północnej — Westfalii (RFN) wybuchł groźny pożar domu towarowego. Budynek pa lił się jak pochodnia. Gaszenie pożaru utrudniały wybućhy łatwopalnych materiałów chemicz nych. Snopy ogftia i iskier strzelały na kilkadziesiąt metrów w górę. Straty materialne są olbrzymie. Cały budynek spłonął. Dnia 12 września 1974 roku zmarł inź. Michał Kasiukiewicz były długoletni ceniony I szanowany pracownik Koszalińskiego Zjednoczenia Budownictwa. Vyrazy serdecznego współczucia ŻONIE I RODZINIE składają DYREKCJA, RADA MIEJSCOWA ! PRACOWNICY KZB W dniu 13 września 1974 roku zmarł Leon Piłka Jługoletn! pracownik, nauczyciel ! dyrektor Szkoły Podstawowej w Duninowie. W Zmarłym straciliśmy wzorowego, ofiarnego pracownika i dobrego kolegę. Wyrazy współczucia ŻONIE i RODZINIE składa ja WYDZIAŁ OŚWIATY i WYCHOWANIA oraz KULTURY URZĘDU POWIATOWEGO w SŁUPSKU, RADA ZAKŁADOWA ZWIĄZKU NAUCZYCIELSTWA POLSKIEGO Dnia 14 września 1974 roku zmarła po długiej i ciężkiej chorobie w wieku 66 lat Wacława Kik Wyrazy głębokiego współczucia RODZINIE składają PRACOWNICY URZĘDU MIEJSKIEGO W OLUPSKU G/os Koszaliński nr 259 Z KRAJU I WOJEWÓDZTWA Strona 3 Minister spraw zagranicznych Libanu przybył do Polski WARSZAWA (PAP). Na zaproszenie ministra spraw zagranicznych Stefana Olszowskiego przybył wczoraj z oficjalną wizytą do Polski minister spraw zagranicznych Republiki Libanu — Fouad Naffah. Jest to pierw sza w historii stosunków polsko-libańskich wizyta sze fa tego resortu w Polsce. W swej polityce zagranicz nej Liban —, duży ośrodek handlu międzynarodowego i centrum finansowe Bliskiego Wschodu — stara się kierować zasadą tzw. „pozytywnej neutralności". Zaintereso wany likwidacją konfliktu bliskowschodniego Liban stoi na stanowisku rozwiązania tego problemu środkami poli tycznymi; popiera znaną re zolucję nr 242 Rady Bezpieczeństwa w sprawie wycofa nia wojsk izraelskich z oku powanych terytoriów arabskich. Polska i Liban nawiązały stosunki dyplomatyczne w 1956 roku. M KOSZALIN. Z udziałem sekretarza KW Michała Piechockiego, wiceministra przemysłu maszynowego Stanisława Paszkowskiego i dyrektora Zjednoczenia Przemysłu Elektronicznego Lucjana Jaskólskiego omawiano w KW PZPR problemy rozbudowy przemysłu elektronicznego w naszym województwie. Stwierdzono konieczność przyspieszenia robót budowlanych i montażowych przy budowie O-środka Naukowo-Produkcyjnego Materiałów Półprzewodnikowych w Koszalinie tak, aby mógł on być przekazany do eksploatacji w czerwcu 1975 r. Jednocześnie ustalono terminy rozpoczęcia budowy nowych o-biektów przewidzianych w programie rozwoju przemysłu "elektronicznego zatwierdzonym przez egzekutywę KW. W latach 1976—77 ma nastąpić rozbudowa „Kazelu" , a w latach 1977—78 zostanie zbudowany zakład wytwarzający obudowy do półprzewodników i układy scalone. Omawiano także sprawy zwią-rane z eksportem wyrobów wytwarzanych przez koszalińskie zakłady przemysłu elektronicznego. (wł) ŚWIĘTO „TRYBUNY LUDU" X Jak już wczoraj informowaliśmy „Trybuna Ludu" — organ Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej obchodziła swoje dwudniowe święto. Z tej okazji wręczone zostały doroczne nagrody redakcji za upowszechnianie marksizmu-Ieninizmu oraz popularyzację pisma, W Teatrze Wielkim odbył się uroczysty koncert dla czytelników i przyjaciół gazety z całego Na zdjęciu: jedna z wielu imprez na placu przed Pałacem Kultury I Nauki w Warszawie. CAF — Radkiewicz Koszalińska Panorama Trzydziestolecia PREZENTUJEMY SIE DOBRZE (dokończenie ze str. 1) bardzo zresztą jak pamiętamy pastorałkę z „Kolędników" aktorzy Bałtyckiego Teatru Dramatycznego bisowali aż dwa razy, co nie często w stolicy się zdarza. Na przedstawieniu można było zauważyć kilku znanych warszawskich aktorów. Dopisała również młodzież * Studenci z Warszawskiej Szkoły Teatralnej, których spytałem o wra żenią ze spektaklu twierdzili, że przedstawienie było sympatyczne, a aktorzy zaprezentowali się publiczności z najlepszej strony. Oczywiście wydarzenia kulturalne nie są jedynym naszym akcentem prezentacji woje wództwa w stolicy. W niedzielę na naszej wystawie w gmachu Politechniki zjawiło się sporo mieszkańców stolicy. Zwłaszcza odwiedzają wystawę byli koszalinianie. Swiad czą o tym zapisy w księdze wystawy. Jutro w Centralnych Domach Towarowych na Ścianie Wschodniej organizujemy pokazy mody odzieży produkowanej przez nasze zakłady przemysłu lekkiego i spółdzielczości. Pokazy połączone są ze sprzedażą, będzie więc sporo ludzi, a organizatorzy zadbali by modeli prezentowanych na pokazie nie zabrakło w stoiskach. Mamy nadzieję, że nasze wyroby spodobają się warszawiakom, WALDEMAR PAKULSKI Manifestacja społeczeństwa w Tarnowie Garwolińskim Stąd ruszyła wyzwoleńcza ofensywa WARSZAWA (PAP) Przed 30 laty Armia Radziecka i Ludowi Wojsko Polskie po ciężkich walkach sforsowały Wisłę w rejonie wsi Tarnów w powiecie garwolińskim i uchwyciły przyczółki na jej lewym brzegu. Z tego rej°nu ruszyła w 1945 r. zwycięska ofensywa styczniowa, wyzwoliła kraj spod hitlerowskiej okupacji. Wczoraj w 30 rocznicę tego wydarzenia odbyła się w Tarnowie manifestacja społeczeństwa Mazowsza. lJczestnl czyly w niej liczne rzesze kombatantow a także delega cie OK FJN . ZBoWiD organizacji społecznych i mtodz żowych. Obecna była delegacja Ar mu Radzieckiej. Przybyli przedstawiciele władz państwowych z preze sem Rady Ministrów Piotrem Jaroszewiczem. Uroczystość otworzył I sekretarz WKW PZPR — Kazimierz Rokoszewski. Na stępnie przemówienie wygło sił premier P. Jaroszewicz. Po wystąpieniu P. Jarosze wicza — dzieje walk o sfor sowanie środkowej Wisły i bohaterstwo żołnierzy radzieckich i polskich przypo mniał przedstawiciel Armii Radzieckiej gen. płk Iwan Gierasimow. Następnie premier P. Jaroszewicz udekorował kilku dziesięciu kombatantów «— uczestników forsowania Wisły w 1944 r. — Krzyżami Kawalerskimi Orderu Odro dzenia Polski. Po dekoracji odbył się apel poległych; pod pomni kiem — głazem, symbolem żołnierskiego męstwa i chwa ły złożono wieńce. Uroczystość zakończył po kaz sprzętu saperskiego i występy wojskowych zespo łów estradowych. DODATKOWE EGZAMINY WSTĘPNE NA STUDIA WARSZAWA (PAP). Dziś rozpoczyna się dodatkowa rekrutacja na kierunki studiów, na których pozostały jeszcze wolne miejsca. Łącznie czeka jeszcze na studentów 2035 indeksów. O przyjęcie w czasie dodatkowej rekrutacji mogą u-biegać się wszyscy maturzyś ci niezależnie od tego, czy zdali egzamin wstępny w lip cu, czy też nie. Ci kandydaci, którzy nie zdali egzaminów wstępnych w lipcu muszą po raz wtóry zdawać egzaminy wstępne. Po raz drugi muszą zdawać egzaminy wstępne również ci, którzy zdali egzaminy wstępne w lipcu z innych niż teraz przedmiotów. Poz6* stali maturzyści ubiegający się o przyjęcie w dodatkowej rekrutacji nie muszą zdawać po raz drugi. Mogą zdawać — jeżeli chcą zwiększyć swo je szanse na otrzymanie indeksu. W ostatecznym bowiem rozrachunku brana jest pod uwagę wyższa oce na z egzaminów wstępnych. Dodatkowa rekrutacja prze prowadzona zostanie na następujących kierunkach studiów: fizyka, matematyka, chemia, wychowanie technicz ne, filologia klasyczna, mechanika, technika wytwarzania, transport i kierunek m* chaniczny. (dokończenie ze *tr. 1) wodniczący sekcji handlu 1 gastronomii w Komitecie Or ganizacyjnym święta. Organizatorzy przewidują trzy nagrody za najefektowniejsze urządzenie stoisk handlowych oraz trzy nagrody za najlepsze zorganizowanie punktów gastronomicznych. Liczymy na pomysłowość 1 inwencję naszych handlowców. Ogłaszamy również konkurs dla fotografików ama torów na najciekawsze zdję cie z imprez zorganizowanych w ramach święta „Gło su Koszalińskiego-. Zarówno w sobotę jak i w niedzie lę odbędą się ciekawe im- ŚWIĘTO „GŁOSU" prezy artystyczne, sportowe, czynne będą wystawy i kier masze — a więc tematów i obiektów do fotografowania nie zabraknie. Ileż róż- nych okazji sytuacyjnych, będzie mogła uchwycić kamera fotograficzna! Zdjęcia należy nadsyłać do redakcji „Głosu Koszaliń skiego" ul. Zwycięstwa 137/139 75-604 Koszalin w terminie do 30 września br. Wszystkie nadesłane przez Czytelników zdjęcia oceni specjalna komisja. Trzy naj lepsze otrzymają nagrody, trzy dalsze — wyróżnienia książkowe. Zdjęcia najwyżej ocenione zamieścimy w naszej gazecie, a ich autorzy otrzymają należne z t« go tytułu honorarium. Gorąco zachęcamy więc do u-działu w konkursie, czekamy na ciekawe reporterski# zdjęcia, (wn) Nowe kontrakty naszych centrali handlu zagranicznego WARSZAWA (PAP). Polskie przedsiębiorstwa wykonaw cze podjęły się realizacji kolejnych robót w Libii. Centrala Handlu Zagranicznego Budownictwa „Budimex" pod pisała ostatnio kontrakt na budowę dróg i mostów w Libii w rejonie Trypolisu. Wykonawcą kontraktu, które go wartość sięga 67 min. zł. dewizowych, będzie Zjednoczenie Przedsiębiorstw Robót Drogowych i Mostowych Zakres robót obejmuje bu dowę dróg I mostów na odcinku Al Hadaba — Ben Ga szir — Tarhuna o długości ponad 80 km. Prace mają być wykonywane w okre sie 26 miesięcy. Już w październiku br. przedsiębiorstwa polskie przystąpią do organizowania w tym rejonie Libii zaplecza technicznego, produkcyjnego i socjal nego, a rozpoczęcie budowy drogi przewidziane jest w kwietniu roku przyszłego. OSTATNIA DROGA MELCHIORA WAŃKOWICZA WARSZAWA (PAP). Na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie odbył się pogrzeb wybitnego pisarza pol skiego Melchiora Wańkowicza. W uroczystościach uczestni czyła mieszkająca stale w Kanadzie córka pisarza Mar ta Erdmanowa , najbliższa ro dżina, przyjaciele Zmarłego, pisarze z prezesem Związku Literatów Polskich Jarosławem Iwaszkiewiczem, wydawcy, dziennikarze, przedstawiciele świata kulturalne go. Obecni byli: wiceprezes Rady Ministrów, minister kul tury i sztuki Józef Tejchma i członek Rady Państwa, sekretarz KC PZPR Wincenty Krasko. Ostatni hołd Zmarłemu zło żyły liczne rzesze czytelników jego książek. W imieniu Związku Litera tów Polskich pożegnał pisa rza prezes Oddziału Warszaw skiego ZLP, Lesław Bartelski. Mogiłę pokryły kwiaty I wieńce, m. in. od ministra kultury I sztuki i Zarządu Głównego Związku Literatów Polskich. * Uroczysty koncert w BTD * Atrakcyjne wystawy (dokończenie ze str. 1) W soli wystawowej Biblioteki Wojewódzkiej prezentowane są najciekawsze edycje książkowe NRD 1973 roku. Na otwarcie wystawy pod takim właśnie tytułem przybyli: przewodniczący Rady Okręgu Neubranden-burg — Gottfried Sperling, wo jewoda koszaliński — Stanisław Mach, konsul generalny PRL w Rostocku — Zdzisław Kitliński, przedstawiciele władz politycznych i administracyjnych obu zaprzyjaźnionych województw, księgarze, pracownicy bibliotek. Po wysłuchaniu koncertu w wykonaniu kwartetu smyczkowego z Neustrelitz. goś cie zwiedzili wystawę. Prezentuje się ona bardzo in teresująco i atrakcyjnie. Wśród wielu tytułów przede wszystkim zwracają uwagę wydawnictwa albumowe, charakteryzujące się niezwykle bogatą szatą graficz ną. Bogato reprezentowane iq wydawnictwa dziecięce. Tu prze de wszystkim zwraca uwagę ko lorystyka, atrakcyjność i przejrzystość prezentowanych książek. Można zaryzykować twierdzenie, że mimo bariery językowej również nasze dzieci chęt nie przeglądałyby te małe arcy dzieła sztuki edytorskiej. Erna Taege-Rohnisch, Gerhaęd Schun ke, Fritz Tanek — to tylko nie którzy z prezentowanych na wy stawie autorów okręgu Neubran denburg. DNI PltZlBŻNI IKtlLTUięr NĘD Informujemy również, że na wystawie prezentowane są wydawnictwa NRD w... języku es peranto. W sobotę, w sali wystawowej WDK otwarto wystawę pt. „Sztu ka ludowa okręgu Neubranden burg". Dzieła 31 twórców ludo wych dają reprezentatywny obraz wszystkich kierunków two rzyw, warsztatów artystycznych Wśród zwiedzających furorę rc bią artystyczne twory ceramiki Edith Sc h los ser. Na uwagę zasługują także wyroby tkactwa artystycznego, a przede wszystkim kilimy Erharda Bartę la. Na obie wystawy zapraszamy wszystkich miłośników sztuki. (ebe) Taniec z flagami w wykonaniu dziewcząt z Neubranden-burga. Fot. J. Piątkowski Strona 4 PROBLEMY KRAJU Cios Koszaliński nr 259 MINISTER - NACZELNIKOWI WŁADZA W RĘKACH GOSPODARZY Samo życie opiewała przez laty zna na grupa wokalna: „...do powiatu bę dę pisał bardzo n;ękne sprawozdania ". Dziś, w niespełna dziesięć miesięcy od reformy władz terenowych i po dwudziestu miesiącach działalności gmin i ich naczelników — powiat, gmi na stały się pełnowłaanymi ośrodkami kierowania, którym nie potrzeba już biurokratycznych splendorów. Do zna nych uprawnień władz terenowych, za deklarowanych w sejmowych uchwałach, przybywają konsekwentnie nowe uprawnienia, uzyskiwane w wyniku naturalnego procesu decentraliza cji. Największe nasilenie ma ten proces — jak dotychczas — na linii wiodącej w stronę naczelnika gminy. O-becnie, po osiemdziesięciu tygodniach pracy, naczelnicy gmin wykorzystują praktycznie około 140 uprawnień nale żących niegdyś do prezydiów powiato wych rad narodowych i ich wydziałów. Przekazanie całej tej grupy spraw i zadań wraz z naczelnikowski-mi nominacjami i po tych nominacjach było czynnością niezbędną dla załatwiania możliwie wszystkich problemów występujących na wsi i dla poprawy obsługi obywateli. Dla obywatela — wyborcy nie jest bowiem rzeczą obojętną, czy swoje co dzienne, życiowe sprawy może załatwić w urzędzie, do którego dostęp jest łatwy, czy też musi wydeptywać korytarze wysokich urzędów, tracąc więcej czasu i ponosząc dodatkowe koszty przejazdu. Przenoszenie uprawnień na coraz niższe szczeble władzy nazywa się u-czenie decentralizacją kompetencji. Od znanych decyzji sejmowych proces ten trwa nieustannie, ku zadowoleniu trzech stron: organu wysokiego szczebla, niższego i wreszcie, co najważniejsze — obywatela. Oto kilka wy pisów z długiej listy praw oddawanych ostatnio wojewodom, prezyden-. tom, naczelnikom powiatów i gmin — przez ministrów. Minister finansów przekazał m. in. wojewodom i prezydentom miast wyłączonych z województw, naczelnikom powiatów i gmin wszystkie spra wy dotyczące przywracania zaniedbanych terminów w kwestiach podatkowych. Umarzanie należności jednostek objętych i rozliczających się z budżetem terenowym, powierzono również władzy terenowej. Naczelnicy powiatów zyskali prawo — należne dotąd ministrowi — odraczania na wniosek podatnika terminów przewidzianych w przepisach podatkowych na okres dc> jednego roku i prawo zwalniania podatnikow z obowiązku prowadzenia ksiąg rachunkowych. W ten sposób powstają warunki dla częściowego roz ładowania napięć między urzędem a obywatelem — podatnikiem, tym silniejszych, im dalej z urzędu do zagro dy czy warsztatu. Z gestii ministra gospodarki terenowej i ochrony środowiska wojewodowie i prezydenci otrzymali m. in. pra wo do wydawania zarządzeń wprowa dzających kontyngentowanie wody, dostarczanej przez komunalne wodocią gi jednostkom gospodarczym, jeśli a-kurat brak tej wody odczuwają miesz kańcy. Nie trzeba bujnej wyobraźni, by zdać sobie sprawę, jak pilne są te go rodzaju decyzje wówczas, gdy wy sychają rzeki i studnie, co z oddalonej Warszawy nie zawsze i natychmiast można dojrzeć i na co nie zaw sze można szybko zareagować. Wojewodowie i prezydenci zyskali możliwość przekazywania na rzecz organizacji spółdzielczych nieruchomości nie rolniczych, stanowiących własność państwa. W dziedzinie gospodarki komunalnej wojewodowie i prezydenci przekazali z kolei naczelnikom powiatów prawo do orzekania o pokrywaniu kosztów pierwszego urządzenia ulic i placów komunalnych, wydawanie decyzji o prawie wstępu na nieruchomość i jej czasowym zajęciu dla przeprowadzenia badań geologicznych. Z powiatu do gminy przeszło prowadzenie spraw mających na celu ustalanie odszkodo wania oraz naprawianie szkód powsta łych przy robotach geodezyjnych. I w tych przypadkach przesunięcie prawa do decyzji jest oczywiste: naczelnik, znający najlepiej okoliczności sprawy, z reguły wyda decyzję zapobiegającą konfliktom — tak częstym w sprawach dotyczących własności — z któ rymi nie poradziłaby sobie komisja mi nisterialna czy nawet wojewódzka. Na podstawie delegacji od ministra rolnictwa znalazła się w zestawie za dań wojewodów i prezydentów możliwość wskazania — w przypadku niemożności jednoznacznego określenia kompetencji — właściwego organu do wydania decyzji o scaleniu lub wymia nie gruntów. Aż wydaje się dziwne, że jeszcze niedawno zarządzenie o uboju zwierząt chorych i podejrzanych o pryszczycę czy nosaciznę należało do kompetencji wojewody i prezydenta miasta wydzielonego; obecnie decydu je o tym powiat. Ministerstwo Handlu Wewnętrznego i Usług rezygnuje z ustalenia sieci tar gowisk w poszczególnych województwach i z udzielania przedsiębiorstwom państwowym zezwoleń na handel bronią i amunicją; zajmie się tym bliższy tych spraw szczebel wojewódzki. Naczelnicy gmin zyskali — przeniesione z powiatu — prawo do ustalania godzin otwierania i zamykania w dni powszednie sklepów, zakładów ga stronomicznych i usługowych. Całość decentralizacyjnych postanowień ministra handlu spotyka się z a-probatą większości obywateli. Można też przypuszczać, że i zespół minister stwa z radością odstąpił od prawa lo kalizacji targu w Kłobucku, Pułtusku czy Chojnicach a urzędy powiatowe — z określania czasu pracy sklepiku GS czy gospody ludowej. Lista przekazywanych uprawnień jest długa, urozmaicona i zawierająca pozycje czasem po prostu niezwykłe, choć życiowe. Licząc sprawy już zała twione oraz te w toku „przeprowadzki", ministrowie i kierownicy urzędów centralnych na początku października przekażą „w dół" prawo do decydowania w 38 grupach spraw, wojewodo wie i prezydenci miast wyłączonych z województw przesuną na niższe szcze ble władzy 50 rodzajów problemów, a z powiatu do gminy trafi około 30. Oczywiście, celem podstawowym de centralizacji kompetencji jest uspraw nienie działania terenowych organów administracji państwowej.Jednocześnie dzięki takiej delegacji uprawnień, o-bok rzeczywistego wzmocnienia piono wego układu kierowania, nastąpiło 1 postępuje też umocnienie poziomego — zgodnie z intencjami uchwał sejmowych. Ta zmiana potrzebna była, obok innych przyczyn, dla lepszego, skutecz niejszego wypełniania funkcji ekonomicznych przypisanych władzy terenowej, jak. np. czuwanie nad tempem wzrostu produkcji, racjonalizacją zatrudnienia, sprawnością i wydajnością inwestowania budownictwem mieszkaniowym, rozwojem rolnictwa. Niewiele trzeba dowodów na wsparcie tezy, że sprawność kierowania zwiększa znakomicie efekty pracy. Roz łożenie obowiązków i uprawnień rów nomiernie, ale i proporcjonalnie — to jeden z warunków sprawności i elasty czności zarządzania. A zatem i gwaran cja na poprawę warunków życia. DOROTA PIETRZYK LUDNOŚĆ POLSKI W ŚWIATOWYM ROKU LUDNOŚCI Dwie okoliczności wskazują na szczególny charaktei roku 1974. Pierwsza z nich to jubileusz 30-lecia PRL a druga to ogłoszenie przez ONZ roku 1974 Światowym Rokiem Ludności. Jak w tym 1974 r. będą kształtować się niektóre zjawiska demograficzne w Polsce? Główny Urząd Statystyczny opierając się na danych za osiem miesięcy br. oszacował ie za cały rok 1974. Przede wszystkim należy zwrócić uwagę, iż w dniach lipcowego święta zaludnienie Polski osiągnęło liczbę 33,7 min mieszkańców, to jest dokładnie o 11 min osób więcej niż przed 30 laty. Wzrost o 48,5 proc. W ciągu roku bieżącego zaludnienie to wzrośnie s 33 512 tys. na początku roku do około 33 850 tys. w końcu roku. W związku z tym przewiduje się, że w czerwcu roku przyszłego Polska będzie liczyła 34 min mieszkańców. Liczba ludności wiejskiej prawdopodobnie nie ulegni# w roku bieżącym zmianie, wynosząc ok. 15 360 tys. osób. Zatem niemal cały przyrost naturalny kraju powiększy zaludnienie miast. Ludność miejska wzrośnie x 18150 tys. osób na początku roku do ok. 18 490 tys. w końcu roku. Udział ludności miejskiej wzrośnie odpowiednio s 54,2 proc. do 54,6 proc. Przewiduje się, że w roku bieżącym zawartych zostanie około 320 tys. małżeństw tj. 9,6 na 1000 ludności. Będzie to wzrost o ponad 6 tys. w porównaniu z rokiem ubiegłym. Liczba udzielonych rozwodów przekroczy 42 tys. (12,5 na 10 tys. ludności), tj. będzie ich o ponad 2 tys. więcej niż przed rokiem. Rosnąca liczba małżeństw oraz niektóre elementy polityki pronatalistycznej (przedłużenie urlopów macierzyńskich, zapowiedź podwyżki zasiłków rodzinnych, itp.) spowodują wzrost liczby urodzeń. Przewiduje się, że w roku bieżącym urodzi się około 620 tys. niemowląt tj. o ponad 20 tys. więcej niż przed rokiem. Współczynnik urodzeń na 1000 ludności wzrośnie z 17,9 do 18,4. Będzie to jeden z najwyższych współczynników urodzeń w Europie. Przewiduje się, że liczba zgonów w tym roku zmniejszy się o ok. 6 tys. i wyniesie prawdopodobnie 271 tys. tj. 8,0 na 1000 ludności. Jest to z kolei jeden z najniższych wskaźników w skali europejskiej. Szczególnie pocieszający będzie dalszy spadek umieralności niemowląt z 15,4 tys. do ok. 14,7 tys. mimo, iż liczba urodzeń wzrośnie. Współczynnik zgonów niemowląt na 1000 urodzeń żywych, który w roku ubiegłym wyniósł 26,1 spadnie prawdopodobnie do 24,7. Z porównania liczby urodzeń i zgonów wynika, że przyrost naturalny wyniesie w roku bieżącym prawie 350 tys. osób. Tym samym po raz pierwszy od 1965 r. przekroczy on poziom 10,0 na 1000 ludności, osiągając wielkość 10,4. Tak wysoki przyrost naturalny posiada w Europie tylko Hiszpania i Rumunia. Z uwagi na nieznaczne ujemne saldo migracji zagranicznych, przyrost rzeczywisty ludności będzie nieco niższy od przyrostu naturalnego i wyniesie około 340 tys* osób. PRZYSPIESZENIE ROZWOJU POLSKIEJ ELEKTRONIKI Wałbrzyskie Zakłady Przemysłu Odzieżowego „Rafio" ubierają panów i chłopców. Część z wykonanych tutaj kurtek, wiatrówek, płaszczy i innej odzieży wierzchniej wędruje na r/n ki zagraniczne, przede wszystkim do Zwigzku Radzieckiego i krajów demokracji ludowej. W wałbrzyskiej wytwórni myśli się już o wiośnie i lecie 1975, tutejsza placówka wzorcująca przygo towuje ciekawq pod względem kolorystyki i wzorów kolekcję odzieży na te pory roku. *ła zdjęciu: efektowna kurtka młodzieżowa — propozycja ;,Rafio" na 1975 rok. CAF — Halowej Elektronika, będąca synonimem nowo czesności, przez wiele lat rozwijała się u nas w stopniu niedostatecznym do rosnących stale potrzeb gospodarki. Dopiero ostatnie trzy lata przyniosły widoczny postęp w tej dziedzinie, co jest rezultatem decyzji kierownictwa partii i państwa o przyspieszeniu tempa rozbudowy tej ważnej gałęzi gospodarki. W obecnym pięcioleciu elektronika należy do najbardziej dynamicznie rozwijających się branż przemysłu maszynowego, a w latach 1975—1990 przewidywane jest dalsze zwiększenie tempa jej rozwoju dzięki m. in. wykorzystaniu możliwości, jakie stwarza mię dzynarodowy podział pracv Na posiedzeniu w dniu 10 bm. Biuro Polityczne KC PZPR zatwierdziło propozycje w sprawie 5 rządowych programów badawczo-rozwojowych, szczególnie ważnych dla gospodarki narodowej, a wśród nich — program rozwoju materiałów i podzespołów dla potrzeb elektronizacji. Określa on główne kierunki przedsięwzięć naukowo-badawczych, technicznych, inwestycyjnych i produkcyjnych, jakie należy podjąć dla prawidłowego rozwoju przemysłu elektronicznego — na miarę potrzeb nowoczesnej gospodarki. Zakłada się, że „elektronizacja", poza urządzeniami automatyki, przemysłem artykułów powszechnego użytku, apa- ratury pomiarowej i maszyn cyfrowych obejmie także: łączność, transport, służ bę zdrowia oraz oświatę. Wykonanie tych zamierzeń uzależnione jest od prawidłowego rozwoju produkcji podstawowych materiałów i surowców dla elektroniki, podzespołów i elementów elektronicznych, produkcji maszyn i urządzeń technologicznych dla przemysłu elektronicznego oraz zapewnienia odpowiedniej kadry specja-listów-elektroników. Realizacja programu — pisze dziennikarz PAP red. Halina Sułek — będzie miała duże znaczenie dla społeczno-gospodarczego rozwoju kraju, uchwa lonego na VI Zjeździe partii. W sferze gospodarczej szersze zastosowanie urządzeń elektronicznych powinno obniżyć pracochłonność produkcji wyrobów finalnych w różnych gałęziach przemysłu, a wprowadzenie — opartych na podzespołach elektronicznych urządzeń informatyki do sfery zarządzania, wpłynie na usprawnienie organizacji pracy. Z kolei stosowanie nowoczesnych maszyn wspomaganych systemami elektronicznymi (np. obrabiarki sterowane numerycznie) zapewni zmniejszenie zużycia materiałów i surowców, a także zmniejszenie zużycia energii — co da poprawę bilansu paliwowo-energetycznego. Wzrost produkcji urządzeń elektro- nicznych — to również szansa na dalsze usprawnienie transportu, poprawę bezpieczeństwa ruchu kolejowego, morskiego i lotniczego oraz unowocześnienie motoryzacji i przyspieszenie rozwoju środków łączności. /Szersze zastosowanie elektronicznej aparatury naukowo-badawczej pozwoli na unowocześnienie badań naukowych w różnych dziedzinach gospodarki oraz udoskonalenie metod kształcenia, m. in. drogą rozwoju systemów radiofonii i telewizji. Zwiekszenie produkcji nowoczesnych zespołów elektronicznych, a przede wszystkim elektromedycznych, zapewni lepszą opiekę zdrowotną, a specjalnych urządzeń pomiarowych dc badania zanieczyszczeń —- przyczyni się do bardziej skutecznej ochrony środowiska naturalnego człowieka. Przedstawione tu przykłady potwierdzają szerokie możliwości stosowania urządzeń elektronicznych oraz wynikające stąd korzyści, świadczą o skali i wadze tego problemu dla unowocześnia nia całej naszej gospodarki. Decyzje Biura Politycznego KC partii, zapewniając odpowiednią rangę polskiej elektronice, stwarzają niespotykaną dotychczas szansę jej rozwoju. Będzie to dalszy, zgodny z wymogami współczesnego życia, krok do nowoczesności. (PAP) G/os Koszaliński nr 259 PROBmTT mmitmm Strona 5, i-W.WW WMWt Koncepcja programowa rozwoju naszego regionu do 1990 roku, uchwalona przez Ko mitet Wojewódzki PZPR i Wojewódzką Ha de Narodową w lipcu br., stwarza sprzyja jące warunki dla właściwego wyboru i zastosowania skutecznych t środków oraz metod efektywnej działalności we wszystkich ogniwach gospodarowania. Jednym z decydujących instrumentów od działywania na dynamizowanie rozwoju na szego regionu powinien stać się wdrażany co raz powszechniej udoskonalony system eko nomiczno-finansowy przedsiębiorstw zrzeszonych w wielkich organizacjach gospodarczych. Zalety tego systemu zostały już w dużym stopniu sprawdzone w praktyce gospodarczej wielu przedsiębiorstw, zaakceptowane w działalności aktywu polity czno-gospodarczego, samorządów robotniczych w zakładach pracy i ich załóg. Jest to logiczną konsekwencją założeń systemu, którego najbardziej charakterystyczna cecha wyraża się w kształtowaniu płac pracowniczych zależnie od wyników pracy każdego, a więc od osiągania rzeczywistego postępu produkcyjno-ekonomicznego przez poszczególne organizacje gospodarcze. Wdrażanie nowego systemu ekonomicz-no-finansowego w naszym województwie obejmuje coraz większą liczbę przedsiębiorstw. Od 1 stycznia 1973 r, do chwili obecnej, nowy system wprowadzony został — na mocy Uchwały nr 329/72 Rady Ministrów — w 31 przedsiębiorstwach prze mysłowych i handlowych. Udział jednostek inicjujących w ogólnej wartości produkcji przemysłowej wynosi obecnie około 18 pro cent, a wartość sprzedaży towarów i usług przedsiębiorstw handlowych pracujących na podobnych zasadach osiągnęła ponad po łowę obrotów handlowych w województwie. Analiza wyników gospodarczych za rok 1973 i. siedem miesięcy 1974 roku dpwodzi że jednostki inicjujące wykorzystały w zna cznym stopniu możliwości zdynamizowania produkcji i wzrostu efektywności gospoda rowania. Dla zilustrowania tych korzystnych tendencji wystarczy wymienić najważniejsze wyniki osiągnięte od początku bieżącego roku. Plan operatywny sprzeda ży tych jednostek za 7 miesięcy br, zreali zowany został w ponad 106 proc przy śred/ niej 104 proc. dla całego przemysłu, dyna mika sprzedaży osiągnęła wskaźnik 129 proc., gdy tymczasem w całym przemyśle uspołecznionym 115,8 proc. udział włydaj* ności pracy we wzroście sprzedaży produk Cji wyniósł blisko 70 proc., przy 71,5 w po zostałych przedsiębiorstwach przemysłowych. Wydajność pracy na jednego zatrud ńionego wzrosła o ponad 11 proc. przy wzroście średniej płacy o 8 proc. Najkorzystniejsze wyniki osiągnęły te przedsiębiorstwa inicjujące, które rozwija ją produkcję rynkową. Przy zdecydowanej przewadze zjawisk pozytywnych w dotychczasowym funkcjonowaniu systemu, wystąpiły również pew ne nieprawidłowości, do których zaliczyć można: wzrost godzin nadliczbowych, nie pełne wykonanie zadań asortymentowych w eksporcie przez niektóre jednostki oraz zwracanie zbyt małej uwagi na postęp w gospodarowaniu czynnikiem ludzkim. Podobnie jak w przemyśle, tak i w hand lu jednostki inicjujące uzyskały ogólnie do datnie wyniki ekonomiczne. Nastąpił dyna miczny wzrost dochodu czystego przy zna cznym wzroście obrotów. Odczuwa się pew ną poprawę w zakresie współpracy handlu z przemysłem, co wpływa na coraz lepsze zaopatrzenie rynku. Wjmiki działalności jednostek inicjujących są przedmiotem stałego zainteresowania i oddziaływania Narodowego Banku Polskiego, Komitetu Wojewódzkiego partii i instancji powiatowych, które poświęcają wiele uwagi działalności politycznej i gos podarczej w tych jednostkach.. Instancje partyjne dokonują okresowych ocen przed siębiorstw działających w systemie WOG. Przeprowadzane jest ustawiczne szkolenie aktywu polityczno-gospodarczego i kadry kierowniczej. W pierwszym półroczu br. na spotkaniu z sekretarzami POP jednostek inicjujących w Komitecie Wojewódzkim omówione zostały dotychczasowe efekty wdrażania nowego systemu oraz doświadczę nia pracy polityczno-organizatorskiej w przedsiębiorstwach. Działający przy Oddziale Wojewódzkim PTE „Klub Jednostek Inicjujących" służy również celom szkoleniowym i szerokiej wymianie doświadczeń. Zrzesza on nie tylko przedsiębiorstwa, któ re inicjują zmiany systemowe, ale i te, które przygotowują się do wprowadzania nowych zasad gospodarowania. Kierownic twa zakładów, organizacje społeczno-zawodowa, głównie związki zawodowe, NOT i PTE zobowiązane zostały do wspólnego szkolenia załóg. Działalność organizacji par tyjnych i organów samorządu robotniczego ukierunkowana jest na tworzenie klimatu sprzyjającego umacnianiu nowych metod gospodarowania. Z dotychczasowej oceny stopnia wdraża nia nowego systemu wynika jednak — że mimo znacznego postępu aktualny stan prac jest jeszcze niewyśtar££ający. Musimy przede wszystkim doprowadzić do tego, by w coraz lepszych rezultatach działalności gospodarczej ujawniły się wszystkie zalety nowego systemu, by zdążyły one poruszyć wszystkie sprężyny inicjatywy, po,my słowości i gospodarności załóg, usunąć wy • stępującą jeszcze nieufność wobec nowości i wytworzyć przekonanie o trwałości przy jętych rozwiązań. Trzeba przypomnieć, że u podstaw wdrażanych zmian leży stałe zwiększanie samodzielności organizacji gos podarczych wyzwalanie szerokiej inicjatywy załóg i ich kierownictwa w powiązaniu z zapewnieniem uczestnictwa załóg w korzyściach-płynących z racjonalnego gos podarowania, ale z równoczesnym ponoszę niem, konsekwencji złej pracy przedsiębior stwa. ^ FABIAN KAPUSTA kierownik Wydziału Ekonomicznego KW PZPR Na zamieszczonych zdjęciach migawki fotoreporter-skie z VIII Festiwalu Pianisty ki Polskiej w Słupsku. Od lewej; klawesynistka El żbieta Stefańska-Łukowicz składa wiązankę kwiatów pod pomnikiem Karola Szymanów skiego. Poniżej: pianista Piotr Pa-leczny dziękuje zespołowi Ko szalińskiej Orkiestry Symfonicznej za świetne koncertowanie oraz publiczności zo owacje. Zdjęcia: I, Wojtkiewicz WHHHI Nikomu nie jest obojętne, czy dom lub osiedle, w którym mieszka jest zadbane czy nie, jak układają się stosunki między sąsiadami, albo czy dzieci mają gdzie się schronić wtedy, kiedy ich rodzice pracują. Są to zagadnienia tak istotne ze społecznego punktu widzenia, że ich należyte rozwiązywanie nie będzie w pełni ani skuteczne/ani trafne bez rady i pomocy najbardziej zainteresowanych, a więc samych mieszkańców. Mając te sprawy na względzie Biuro Polityczne KC PZPR podjęło w maju ub. r. specjalną uchwałę, która sprecyzowała zadania instancji i organizacji partyjnych, administracji państwowej i innych ogniw oraz organizacji społecznych w rozwijaniu i umacnianiu samorządności w miastach. Przypomnijmy, że w Koszalińskiem powołano, w wyniku przeprowadzonych w ubiegłym roku wyborów, 88 komitetów osiedlowych, 132 komitety obwodowe oraz 268 komitetów domowych. Zostały one- wyposażone w niemałe uprawnienia wobec administracji mieszkaniowej w miastach. Wokół komitetów, jako organów samorządu, skoncentrowano wszystkie organizacje społeczne, działające w osiedlach, obwodach i budynkach mieszkalnych. Instancje partyjne powołały tu także terenowe organizacje oraz partyjne grupy działania terenowego. Jak wywiązują się te organizacje partyjne ze swych żądań? Niedawno rozpatrzyła to zagadnienie egzekutywTa KW PZPR. Z przedłożonych jej informacji, opracowanych m. in. na podstawie badań przeprowadzonych przez Komisję Statutowo-Organizacyjną KW, wynika, że tam, gdzie nie brakowało inicjatywy, gdzie zatroszczono się o stworzenie należytych warunków dla rozwijania społecznej aktywności mieszkańców oraz zadbano o należyte wykorzystanie i respektowanie praw przysługujących organom samorządu wobec administracji czy instytucji działających w osiedlu — na rezultaty nie trzeba było czekać. Wyrazem tego mogą być czyny społeczne na rzecz swego miasta podejmowane i zrealizowane przez mieszkańców Białogardu. A zaczęło się od tego, że na posiedzeniach Komitetu Miejskiego PZPR w Białogardzie, przy udziale aktywu z terenowych i zakładowych organizacji partyjnych, przeanalizowano, jak wykorzystać propozycje i ' pomysły mieszkańców dotyczące poprawy zaopatrzenia, podniesienia ładu i estetyki w poszczególnych częściach miasta. Dofcre wyniki w swej pracy mają terenowe organizacje i miejskie instancje partii w Złotowie, Połczynie Zdroju, Człuchowie, Miastka, Karlinie, Czaplinku, Debrznie, Bobolicach oraz w Słupsku i Koszalinie. Wiele z tych miast sięgnęło — jak wiadomo — po laury w konkursie „Mistrz gospodarności", a złotowianie uzyskali zaszczytny tytuł wicemistrza gospodarności we współzawodnictwie ogólnokrajowym. Nie brakuje jednak również organizacji terenowych, które nie przejawiają jeszcze dość aktywności. Niejedna organizacja skupia przede wszystkim towarzyszy w podeszłym wieku, emerytów i rencistów. Do pracy w tych organizacjach po\yinny skierować komitety miejskie towarzyszy należących do zakładowych POP, przydzielając im konkretne zadania do wykonania w miejscu zamieszkania. Do tej pory bowiem w terenowych organizacjach pracuje ponad 2620 towarzyszy, co nie stanowi zbyt wielkiego odsetka członków partii mieszkających w miastach naszego województwa. Inną możliwość poprawy rezultatów pracy terenowych organizar cji, sprawdzoną np. w Koszalinie, daje• powołanie komitetów środowiskowych, skupiających POP przy adeemach i organizacje partyjne w osiedlach lub obwodach. Dobre doświadczenia w organizowaniu współdziałania tych ogniw partii posiada Komitet Środowiskowy PZPR działający przy MZBM. w Koszalinie.. Niedługo rozpocznie się kampania sprawozdawczo-wyborcza we wszystkich organizacjach partyjnych. Podsumowując wynikiśwej działalności w minionych dwóch latach, wszystkie organizacja partyjne, a zwłaszcza terenowe, ocenią także uczestnictwo swych członków w wypełnianiu ich obowiązków, wynikających nader często z przynależności do komitetu osiedlowego, blokowego lub obwodowego. Będzie więc okazia zastanowić się nad tvsn, jak.i*> problemy i kłopoty ipają ci towarzysze i ustalić; jakiej pomocy należy im udzielić, żeby mogli coraz lepiej wywiązywać się z zadań zawartych w uchwale Biura Politycznego KC PZPR. Wypada bowiem przypomnieć, że praca partyjna w miejscu zamieszkania będzie coraz to zyskiwała na znaczeniu. Realizacja ambitnego programu w koszalińskim budownictwie na lata 1974—1990 oznacza radykalną poprawę warunków mieszkaniowych, lecz jednocześnie stawia niemałe wymagania dotyczące rozwoju socjalistycznych zasad współżycia między ludźmi, zwiększenia dbałości o ten ogromny majątek oraz. jego racjonalne i zgodne z potrzebami mieszkańców wykorzystanie. A wymaganiom tym sprostać może właśnie samorząd mieszkańców, którego rozwijanie i umacnianie jest celem partyjnej pracy w miejscach zamieszkania. L. LOOJJ Strona 8 WIEDZA I TECHNIKA Głos Koszaliński nr 259 TUCZNIK Z KOMPUTERA ^rdyby wszystkie przeznaczone na rzeź tuczniki pocho dziły z hodowli mieszańcowej, to przy tej samej ilości zużytych pasz mielibyśmy co roku o 200 tys. ton mięsa więcej. Krzyżowanie rniędzy-rasowe — tzw. hybrydyzacja podnosząca sprawność fizjologiczną potomstwa, pozwala bowiem na uzyskanie przyrostów wagowych przy tuczu o około 10 proc. wyższych niż przy hodowli trzo dy czystej rasy. Chów mieszańców rozpowszechniany jest już w Anglii, RFN, Danii. W USA ist nieją nawet specjalne przed siębiorstwa trudniące się wyłącznie dostarczaniem prosiąt pochodzących z krzyżówek międzyrasowych. Doboru par do krzyżowania — co jest pilnie strzeżoną tajemnicą, gwarantującą powodzenie produkcji — doko nują tam maszyny matematyczne, które kontrolują efek ty przez wiele pokoleń. Ten sposób uzyskiwania materiału przeznaczonego na rzeź ma liczne zalety. Mieszańce mają bowiem" nie tyl ko lepsze przyrosty dzienne, ale są lepiej umięśnione, mniej są podatne na choroby i mają wyższą wydajność poubojową. W efekcie także ilość odchowanych prosiąt pochodzących z międzyrasowych krzyżówek jest większa. Dzięki temu przeciętny koszt produkcji mięsa jest niższy o 5—7 proc. przy tych samych nakładach. Doświadczenia hodowców duńskich i ze Szlezwika-Hol sztynu (RFN) wskazujące u-trzymując świnie czystej rasy w fermach zarodowych i krzyżując je dla uzyskania mieszańców przeznaczonych na ubój, wykorzystuje się znane nauce zjawisko hetero zji, wzmacniającej siłę witał ną potomstwa. Efekty uzależ nione są jednak od posiadania do reprodukcji sztuk czy stej rasy, o dobrze dobranych genetycznie cechach. Nasze stacje oceny zwierząt i . służba zootechniczna dość starannie pilnująca czystości rasowej pogłowia — również zapewniają niezbęd ny do krzyżowania materiał wyjściowy. Wielu polskich rolników już obecnie wykorzystuje te możliwości. Rolnicy posiadający np. świnie rasy „wielka biała"^ korzysta ją w innym powiecie z repro duktorów rasy puławskiej, by i w ten sposób uzyskać potomstwo mieszańcowe. Przy ogromnych potrzebach naszej hodowli upowszechnienie tego typu krzyżówek wydaje się godne szerszego poparcia. ANDRZEJ RZYMKOWSKI Jak można przestrzennie uzgodnić dwa tak sprzeczne ze sobą kierunki działania, jakimi są: ochrona wartościowych obiektów naturalnego śro dowiska oraz ruch turystyczny i wczasowy, który przecież propaguje czynny wypoczynek na łonie natury? Czy można udostępniać rzeszom turystów i wczasowiczów atrakcyjne pod względem krajobrazowym obszary, które ze względu na swoje wyjątkowe wartości powinny stano wić rezerwaty przyrody? Odpowiadając na te pytania, spróbujemy się oprzeć na dobrych i zrea lizowanych już przykładach, których sprawne funkcjonowanie zadowala zarówno użytkowników wczasowo-turystycznych, jak i tych którym zależy na ochronie walorów rodzimego krajobrazu. Co zaś się tyczy metod planowania w tym zakresie, to należy jak najszybciej przeprowadzić właściwą rejonizację obszarów nadających się zarówno dla turystyki, jak i dla wczasów, z punktu widzenia ich przydatności dla odpowiednich grup zainteresowań i wieku uczestników. Przede wszystkim należałoby i to jak najprędzej, dokonać podziału dostępnych akwenów na „ciche", które będą służyć sportowi żeglarskiemu i wioślarskiemu oraz na „głośne", gdzie przebywają ludzie oddający się hałaśliwym rozrywkom motorowodnym. Rozdzielić by należało również przestrzennie tych wczasowiczów, którym odpowiadają formy zbiorowego przebywania w dużych ośrodkach, od tych, którym sprawia przyjemność ponoszenie trudu wczasowania pod namiotami — samotnie lub w niewielkich zespołach. Planowanie przestrzenne w tej dziedzinie będzie zatem łączyło odpowiednie tereny krajobrazu z poszczególnymi grupami użytkowników. W efekcie uzyskamy w ten sposób profilowe zróżnicowanie ośrodków, na pewno z obopólną korzyścią zarówno dla wczasowiczów i turystów, jak i dla stanu środowiska naturalnego. Jednym z lepszych rozwiązań w ramach takiej kooperacji jest system zasiedlania puszcz kanadyjskich nad brzegami jezior i strumieni przez wczasowiczów-turystów. System obejmuje pewną liczbę stanowisk biwakowych, wybranych wśród enklaw otuliny leśnej. Receptor — strażnik rozprowadza zgłaszających się z wykupionym talonem turnu-sowym na poszczególne stanowiska za pośrednictwem łodzi, wykorzystując akwen jako trasę komunikacji wodnej.* Po zakończeniu turnusu, strażnik odbiera działkę biwakową i jej urządzenia, zaś lokatorów odwozi tą samą drogą do punktu recepcyjnego zarządzającego obszarem wczasowym, gdzie parkują sa- MODEL KRAJOBRAZU <» mochody użytkowników, gdzie też wynajmuje się sprzęt i przyjmuje pocztę. Oczywiście, że taką formę wypoczynku stosuje specjalny rodzaj turystów, którym zależy na jak najściślejszym wĄczeniu się w rytm naturalnego krajobrazu. Są to zaprzysiężeni miłośnicy natury, a to już gwarantuje, że nie będą oni nisz czyli walorów naturalnych środowiska swego wakacyjnego pobytu. Organizacyjnie połączono w ten sposób zgodnie: krajobraz naturalny w jego pierwotnej, utrzymanej na zasadach rezerwatu formie — z odpowiednim użytkownikiem, który nie tylko, że umie go ocenić i uszanować, ale jeszcze znajduje w nim właściwy swemu charakterowi relaks. Myślę, że tylko na tej zasadzie może wkraczać ruch turystyczny i wczasowy w otulinę akwenów naszego. pojezierza. Stosując system kanadyjski dla modelu krajobrazu jakim jest Jezioro Bobęcińskie i jego okolice, mające wszelkie cechy rezerwatu natury, należałoby punkt recepcyjny zlokalizować w okolicy zrujnowanej leśniczówki w Błogo-Wie. Tutaj przyjmowano by tych wczasowiczów, którzy mieliby zarezerwowane i wykupione w krajowych agencjach miejsca biwakowe w pasie urozmaiconego meandru linii brzegowej. Ludzie ci z racji swych zamiłowań będą stanowili w okresie swego pobytu na turnusie nieanta-gonistyczny składnik tego rezerwatu natury i kultury zarazem, jakim jest jezioro i jego otoczenie. Każdy z zaplanowanych tu punktów biwakowych będzie miał w swym wyposażeniu pomost, przydatny zarówno dla cumowania łodzi, jak i dla wędkowania. Urządzenia infrastrukturalne, oceniane zazwyczaj ilością zużytej w tym celu stali i kubaturą odprowadzanych wód ściekowych, ograniczają się w tej formie wczasowania do zwykłej łopatki piechoty (2 kg). To pożytecz ne narzędzie załatwia bowiem wszel kie zabiegi sanitarne. Organiczne odpady pochodzenia kuchennego i przemiany materii stołowników, za kopane w 50 cm grubości czynnej warstwy glebowej, zostaną bez śladu zamineralizowane przez sprzyjające nam w tym względzie dobrotll we bakterie. W dogodnie położonym domku recepcyjnym będzie można wypożyczać sprzęt turystyczny, a przede wszystkim łodzie, stanowiące oprócz namiotów lub składanych domków, podstawowy element wyposażenia działki. Rozprowadzenie poszczególnych uczestników turnusu w Naturze będzie się dokonywało za pośrednictwem lodzi motorowej o napędzie elektrycznym.** Zaopatrywa nie się w produkty żywnościowe, wy dawanie i przyjmowanie poczty umożliwi uczestnikom centralnie położony budynek w pobliżu domu strażnika. Do pomocy może jeszcze dodatkowo służyć barka-bar-sklep, pływająca po jeziorze i zakotwiczona w dogodnych dla wodniaków miejscach. Forma czynnego wczasowania wymaga wprawdzie już pewnego doświadczenia w biwakowaniu „SUB Jove" i obeznania z łodzią i żywiołem wodnym, jednak pod względem taniości prześciga wszelkie inne rodzaje ośrodków zamkniętych o skoncentrowanej funkcji wypoczynku. W tym drugim bowiem wypadku powstaje natychmiast kolosalny wzrost nakładów na trwałe budownictwo i urządzenia, nakładów wyra żających się już setkami kilogramów stali i setkami litrów zatrutych śćie ków przypadających na jednego wczasowicza, z którymi notabene nie wiadomo co czynić. Porównywując w sumie efekty tych obu krańcowo różnych rodzajów zagospodarowania kadru atrakcyjnego krajobrazu, musimy stwierdzić obiektywnie, że w wypadku zorganizowanego i dozorowanego bi wakowania można wzdłuż rozwiniętej linii brzegowej jeziora w odstępach co 100 m, rozmieścić około 200 takich punktów grupujących ok. 500 osób. Zakładając dalej przyjętą na wstępie zasadę rejonizacji walorów środowiska i charakterów uczestników, można mieć pewność, że krajobraz nawet. ograniczonego rezerwatu nie zostanie w ten sposób uszkodzony, pod warunkiem rozmieszczenia punktów biwakowania na możliwie dużej przestrzeni, w łączności komunikacją wodną. Kosz ta są w tym systemie stosunkowo niewielkie przy dużych wartościach zdrowotnych, jakie organizmy ucze stników uzyskają z bezpośredniego kontaktu z nieskażoną naturą. Jakżeż kontrastowo inaczej kształ tuje się w tym samym ekotopie . zamknięty obiekt stabilnie zorganizowanego ośrodka na 500 osób! Pomijając już nowe różnice nakładów na jedną osobę, taki ośrodek przy maksymalnym stopniu szkodliwego właściwie komfortu wczasowego staje się równocześnie wrzodowym intruzem produkującym dziennie ok 100 000 litrów zatrutych i trudnych do oczyszczenia ścieków, które w końcu znajdą się przecież w pobliskim akwenie. Aż dziw bierze, jak tanim kosztem można zachować walory środowiska naturalnego, przez naturalne formy przebywania w rezerwacie i jak wiele trzeba zapłacić za nowoczesne urządzenia, by pod pozorem komfortu dokonać przy ich pomocy nieodwracalnych zniszczeń w atrakcyjnym krajobrazie! * Ponoć stosuje się też dla tego celu. śmigłowce. ** Bateria akumulatorów, dająca napęd motoryczny łodzi, będzie się ładowała w ciągu nocy z wypustu zainstalowanego na pomoście. a a - cp&rąyy eteAOO -W, Iporlee) • 291 -40 > 243—91 (wteciofem) tqc*» noici i Ciytelikikami • 290-09 datrcio ioano (ul Alltedo lompy. go 20) • *40-23. depeszowi • 244—FS. „Glos Stupski*' «* plew Z«eye»e*» tero l ' t>i«t»o >6—20i Słupsk n na koniu ,,Irish cap" — 71,87 pkt. Drugie miejsce zajął jego rodak J. Plumb na ,,Good frnxture" — 71,93 pkt., a trzecie reprezentant W. Brytanii, H. Thomas na „Playma-rze" — 72,47 pkt.- Prowadzący po dwóch konkurencjach reprezentant gospodarzy Phillips nie stanął w niedziele na starcie trzeciej konkurencji — skoków, ponieważ jego koń naderwał ścięgno. Z Polaków najlepiej spisał się Jacek Wierzchowiecki na ,,Gniewie", który zajął 15 miejsce — 150,53 pkt. Krzysztof Aftyka- na ,,Kulcie" uplasował się na V pozycji — 259,73 pkt., Józef Ku tysz na ,,Czadzie" został skla syfikowany na 37 pozycji — 308,8 pkt., a Andrzej Kubiak na ,,Sopranie" zajął 39 miejsce — 424,07 pkt. W niedzielnym konkursie Wierzchowiecki po jechał bezbłędnie. Drużynowo zwyciężyły USA — 288 pkt. przed W. Brytanią — 459 pkt., RFN — 519 pkt., Irlandią — 671 pkt.. ZSRR — 742 pkt. i Polską — 834 pkt. Juniorzy polscy pokonali Finów Na stadiotnie stołecznej Skry zakończył się w niedzielę międzypaństwowy mecz lekkoatletyczny drużyn męskich (do lat 23) Polska — Finlandia. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem lekkoatletów Polski 127:85. Najwartościowszy wynik drugiego dnia meczu uzyskał wicemistrz F.uropy z Rzymu Władysław Kozakiewicz w skoku o tyczce. Nasz reprezentant zde cydowarde górował nad rywalami, przechodząc wysokość 5.30. Atakował on jeszcze rekord Pol ski na wysokości 5,44, lecz tirzy-kictnit minimalnie strącił. Po- dobnie jak w sobotnim biegu na 100 m również bieg na 200 metrów zakończył się podwójnym zwycięstwem Polaków. Wy grał Swierczyński — 21,3 przed Mądrym — 21,4. Dwa pierwsze miejsca zajęli również nasi długodystansowcy w biegu na 5000 m, gdzie triumfował Kowol — 13.56,6 przed Dębskim — 14.02,6. W trójskoku najlepszy okaizał się medalista mistrzostw Europy Somtag, ale jego rezultat był slaby — 15,96. Finowie wygrali tylko dwie loocdBuroincje: młot i dysk- 11:1 15—3 10:2 6—2 8:4 9—4 8:4 7—4 7:5 7—4 6:6 6—o 6:6 6—5 6:6 2—2 6:6 3—5 6:6 4—5 5:7 5—6 5:7 6—7 4:8 5—12 3:9 4—~9 3:9 2—7 2:10 2—101 GRUPA PÓŁNOCNA Gwardia - Olimpia 2:2 Motor - Widzew 2:1 Bałtyk — Ursus 1:1 Arkonia — Stal Stocznia 0.1 Warta — Zawisza 0:0 Polonia — LecbiaI-O Stoczniowiec — Stomil 1. Zagłębie Włb. - Avia 2:0 Stoczniowiec Motor Olimpia Widzew Lechia Polonia Zagłębie Włb. Stomil Bałtyk Zawisza Avia * gwardia Stal Stocznia Ursus Warta Arkonia GRUPA POŁUDNIOWA Urania — Stal Rz- 0:0 Sparta — BKS Bielsko 1:1 Stal St. Wola — Górnik Woj. 3:0 Moto Jelcz — Piast 1:1 Siarka — Wisłoka la AKS Niwka — GKS Rat. 1:1 Star — Radomiak 0:0 Odra — Metal 0:1 Stal. St. Wola GKS Katowice Stal Rzeszów BKS Bielsko Moto Jelcz Urania Piast Star Siarka Górnik Wojk. Badomiak Wisłoka Odra Sparta^ Metal AKS Niwka 8:4 11—3 8:4 9—4 8:4 7—5 8:4 4—2 7:5 6—5 7:5 4—3 6:6 5—3 6:6 4—3 6:6 8—8 6:6 8—10 6:6 5—7 5:7 3—5 4:8 5—5 4:8 3—6 4:8 3—9 3:9 3—10 mmmm i;f m ■ ■ SaISSBSb WQ Granit — Czarni 0:3 LKS Lecb — Darzbór 1:2 Bałtyk — Iskra 2:0 MZKS Darłowo — Start 0 ■ GLKS Wielim — G\\ dia II 0:3 Gryf — Victori& 1:0 Sława — Olimp 1:2 Czarni Gwardia II Bałtyk Start Gryf Sława Viętoria Iskra Granit Darzbór Olimp LKS Wielim LKS Lech 10:0 20 10:0 16 8:2 9- 6:4 4" 5:5 7-.. 5:5 7— 4:6 7— 4:6 6- 4:6 5— 4:6 5--' 4:6 9- 3:2 3- 2:8 2— 1:9 2—G LKS Wielim LKS Lech * NA STADIONIE łódzkiego „Orła" odbyły się ogólnopolskie zawody hippiczne o Memoriał Michała Sroczyńskiego. W ogólnokrajowym konkursie nr 2 szybkości, zwyciężył Jeńc z Bogusławie na „Dalmierzu* przed Ma tej czakiem (Bogusła wice) na koniu ,,Skierko" i Grodzickim (LZS Liski) na „Cy-gaju". Ko