MAGAZYN Czesława Czechowicz „Order serca - matkom wsi" Niektórzy we wsi mówią, zło śliwie nawet, że u Ciszewskich dzieci leciwie z pieluch wylezą, już muszą robić... Szlam kiedyś do szopy polan nabrać i ten ma lutki Adaś ze mną, ja nios~ę i on jedno polano złapał, a dźwi ga, a sapie, gramoli się z tym polanem po schodkach, to poło ży, to znów weźmie... Czy to ja potrzebuję, żeby taki malec po lano niósł? Nie on tego potrze buje. Jon Saplewicz Strach, odwaga cywilna, powinność Jedno warto sobie uświadomić: strach ma wielkie oczy wtedy, kiedy do konfrontacji z sitwą czy z nieuczciwym szefem, dławiącym brutalnie krytykę — staje człowiek sam jak Don Kichot do walki z wiatra kami. Najczęściej jest wtedy skazany na klęskę. Paraliżuje go przesadnie wyolbrzymiony obraz mocarza, który ma wszędzie poparcie, koneksje, po tężnych protektorów... Kąciki Co warto zobaczyć, posłuchać, przeczytać. HIU SP01T0WI DLA SZCZECINA SZCZECIN (PAF). Zatwierdzono już założenia techniczno - ekonomiczne no sali widowiskowo — sportowej w Szczecinie. Składać się będzie z wielu obiektów towarzyszących w postaci 4 małych hoteli treningowych dla około 70 zawodników, zaplecza gastro nomicznego oraz przychodni sportowo-lekarskiej. Hala mieć będzie 4.200 miejsc sie dzących i 2500 dostawnych. Cykl prac budowlano-montażowych ustalono na 30 miesięcy. PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIE t ROK XXIII Nr 298 (7160) PIĄTEK, 25 PAŹDZIERNIKA 1974 r. AB CENA 1 ń ■ iiu mu mm i mu...... nniniiiiiiiTin" iniiiiMiiiiiiiTinwBwrnnwTMMwnrTiTiłTT»iTirwTnBirir~~iniirTiiT»«BriiinifiiMWB>m'dz'l że ieao wizyto slużvć bedzie wyrwanie ooalcHów na temał daU?eoo rozwoju stosunków msdzy Polska ! Singapurem Przedmiotem rozmów beda również problemy międzynarodowe interesujgee oba państwa. 2 LISTOPADA DNIEM WOLNYM GD ZAJĘĆ SZKOLNYCH WARSZAWA (PAP) De- pada br. ogłoszona została cyzja ministra oświaty i wy dniem wolnym od zajęć w chowania, sobota — 2 listo- szkołach. WARSZAWA (PAP). Jak prze widuje fMiGW w kraju będzie zachmurzenie duże z lokalnymi większymi przejaśnieniami miejscami, głównie w dzielnicach północnych, opady deszczu, Rano lokalnie, zwłaszcza na wschodzie, mgły i zamglę-: nia. Temperatura maksymalna od 6 stopni do 17 stopni, Wiatry umiarkowane, okresami dość ill ne, z kierunków zachodn^cA. Fragment sali obrad Sejmu PRL CAF — Kwiatkowski — telsfoto WARSZAWA (PAP). Wczoraj pod przewodnictwem I sekretarza KC PZPR Edwar da Gierka, z udziałem sekretarzy Komitetu Centralnego PZPR odbyła się narada pierwszych sekretarzy komitetów wojewódz kich. W trakcie narady, w której uczestniczyli również kierownicy wydziałów KC. omówio no zadania wynikające z rezultatów społecz-♦ )-gospodarczego rozwoju kraju w okresie trzech kwartałów 1974 r., kierunki działania zabezpieczające realizację programu poprawy wyżywienia narodu i rozwoju rolnictwa uchwalonego na XV Plenum KC, problemy ideowo-politycznej i organizacyjnej pracy partii. Na zakończenie narady zabrał głos I sekretarz KC PZPR Edward Gierek. I sekretarz KC PZPR podkreślił m. in rosnącą role ludzi, ich zaangażowania, ofiar ności w dalszej pomyślnej realizacji zadań konieczność wzmożenia działań instancji organizacji i członków partii wśród ogółu ludzi pracy na rzecz skupiania ich wokół problemów, których rozwiązanie podejmuje partia, potrzebę dalszego pogłębiania więzi instancji i aktywu ze społeczeństwem. I sekretarz KC PZPR zwrócił uwagę, że osiągnięte pomyślne rezultaty realizacji spn łeczno-gospodarczej o programu VI Zjazdu nie powinny powodować nastroju samo/.ado wolenia, lecz mobilizować do jeszcze bardziej konsekwentnej i aktywnej pracy. Gdańskie pięcioraczkł jut w przedszkolu. Od 2 września uczęszczają do zakładowego przedszkola Akademii Medycznej w Gdańsku Dzieci szybko przyzwyczaiły się do zmiany trybu życia i nowego środowiska W przedszkolu czują się jafi rybki w wodzie. Na zdjęciu: mama pięcioraczków każdego dnia musi wysłuchać sprawozdania jak minął przedszkolny dzień. CAF-UKLEJEWSKI ^ Strona 2 Z WOJEWÓDZTWA KRAJU I ZSGfiMCT Głos KosialtńsFf Itr i9>Ę PO WIZYCIE PREMIERA TRYGYE BRATTELIEGO W POLSCE Komunikat polsko-norweski KOMUNIKAT polsko-norweski stwierdza, że w czasie rozmów premierów Trygve Bratteliego i Piotra Jaroszewicza podkreślono sprawy związane z umocnieniem bezpieczeństwa rozszerzeniem kontaktów i współpracy w Europie oraz stosunków między Polską i Norwegią. Rozmowy, które przebiegały w atmosferze szczerości i wzajemnego zrozumienia, potwierdziły, że w wielu kwestiach poglądy obu stron były bliskie lub zbieżne. Podkreślono, że proces odprężenia i negocjacji w Europie stwarza sprzyjające warunki dla konstruktywnego i czynnego udziału wszystkich państw w rozwiązywaniu zasadniczych problemów współczesności. Premierzy stwier dzili, że ich rządy są zdecydowane przyczynić się do pełnego sukcesu Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie. Wyrazili nadzieję, że druga faza konferencji zostanie jak najszybciej pomyślnie zakończona; a jej trzeci etap odbędzie się na najwyższym szczeblu. Premierzy byli zgodni, że proces odprężenia politycznego powinien być uzupełniony środkami odprężenia militarnego. Zaakcentowali pilną potrzebę jak najszybszego zaprzestania wszelkich prób z bronią atomową. W dziedzinie stosunków dwustronnych obaj premierzy wysoko ocenili polsko-norweski dialog polityczny oraz byli zgodni, że dialog ów powinien być wzmocniony 1 prowadzony w sposób ciągły i systematyczny. W ramach podpisanego w czasie wizyty długoterminowego programu współpracy gospodarczej uzgodniono, że dalsza współpraca między polskimi i norweskimi przedsiębiorstwami i instytucjami będzie się koncentrowała głównie na następujących dziedzinach: budowa statków i wyposażenia okrętowego, przemysł maszynowy, górnictwo, przemysł chemiczny i petrochemiczny, rolnictwo, rybołówstwo, przetwórstwo rolno-spożywcze, przetwórstwo drewna, przemysł żelaza, stali i metali nieżelaznych oraz usługi consultingowe. Uznano również, że współpraca w dziedzinie ochrony środowiska naturalnego powinna być rozszerzona, zwłaszcza w zakresie przeciwdziałania zanieczyszczeniom morza i powietrza. Z satysfakcją odnotowano pomyślny rozwój kontatttów i współpracy w ramach polsko-norweskiej umowy kulturalnej. Premierzy stanęli na stanowisku, że rezultaty odbytej w Caracas sesji III konferencji ONZ nt. prawa morza, będą mieć istotne znaczenie w wykorzystaniu mórz i oceanów dla dobra całej społeczności międzynarodowej. Konferencja powinna doprowadzić do przyjęcia konwencji, która mogłaby być powszechnie zaakceptowana. Obaj premierzy zgodnie uznali, że ich rozmowy stanowią ważny I pożyteczny wkład do dalszego rozwoju stosunków i współpracy między obu krajami. W czasie wizyty premier Norwegii zaprosi! premiera Piotra Jaroszewicza do złożenia oficjalnej wizyty w Norwegii. Zaproszenie zostało przyjęte z zadowoleniem. W TELEGRAFICZNYM skrocies * 24 PAŹDZIERNIKA br. narody rjednoezone obchodziły 29. rocznicę powstania tej międzynarodowej organizacji. Utworzona po zakończeniu II wojny światowej, wytyczyła ona sobie jako cel podstawowy! f umacnianie pokoju i pogłębianie wzajemnego zrozumienia między narodami. * NA ZAPROSZENIE premiera WRL, Jeno* Focka przybył wczoraj do Budapesztu s wizytą oficjalną premier Norwegii Trygve Bratteli. * W MOSKWIE parafowano pororumienle e współpracy gospodarczej między ZSRR ł Francją na lata 1975—1979. Zastąpi ono obowiązujące obecnie porozumienie handlowo-gospodarcze, które wygasa w bieżącym roku. Podpisanie nowego porozumienia nastąpi w najbliższym czasie w Paryżu. * WCZORAJ 24 października w podparysklej miejscowości Vitry-sur-Seine rozpoczął się XXI nadzwyczajny zjazd Francuskiej Partii Komunistycznej, który będzie obradował do niedzieli 27 bm. Zjazd, w którym uczestniczy ponad 1200 delegatów i 97 federacji, przebiega pod hasłem zjednoczenia narodu francuskiego wokół FPK dla dokonania demokratycznych przemian w Republice. * SĄD WOJSKOWY w Brasilii skazał X3 osób na kary więzienia do 2,5 lat pod zarzutem przynależności do Brazylijskiej Partii Komunistycznej. * NA ZAPROSZENIE rządu DRW przybyła do Hanoi rządowa delegacja gospodarcza CSRS z wicepremierem, Janem Gregorem. Weźmie ona udział w pracach pierwszej sesji wietnam-sko-czechosłowackiej komisji ds. współpracy ekonomicznej i naukowo-technicznej. Omawiana będzie kwestia dwustronnych stosunków gospodarczych i wymiany towarowej na rok 1975. * PRZEBYWAJĄCY z 3-dniową wizytą w Belgii premier Kanady, Pierre Elliott Trudeau przebywał w kwaterze głównej NATO oraz spotkał się z sekretarzem generalnym Paktu Północnoatlantyckiego, Josephem Lunsem. Również wczoraj Trudeau przeprowadził rozmowy i przewodniczącym komisji brukselskiej EWG, Francois-Xavier Ortolim oraz innymi członkami komisji. Przedwczoraj premier Trudeau spotkał się i premierem Belgii Leo Tindemansem. ł W NOCY ze środy na czwartek eksplodowała bomba podłożona w jednym z budynków ekskluzywnej szkoły dla chłopców „Harrow School", położonej na północno-zachodnich przedmieściach Londynu. Rzecznik policji oświadczył, że nie było o-fiar w ludziach, jeden z pokoi położony na parterze budynku został zniszczony. Przed eksplozją mężczyzna mówiący irlandzkim akcentem zadzwonił do agencji prasowej „Press Associa-tion" ostrzegając o zamachu. Do szkoły w Harrow uczęszczał m. in. Winston Churchill. * KONFERENCJA ogólna Organizacji Narodów Zjednoczonych do Spraw Wychowania Nauki i Kultury (UNESCO) uchwaliła 30-procentowe powiększenie swojego budżetu na lata 1975—1976. Budżet będzie tym samym wynosić ók. 70 min funtów szterlin-gów rocznie. Pomimo zwiększenia wydatków budżetowych, u-stępujący dyrektor UNESCO Rene Maheu oświadczył, że niezbędne będzie wprowadzenie pewnych ograniczeń w programie działania UNESCO na najbliższe 2 lata. * RZECZNIK rządu RFN złożył w Bonn oświadczenie w zwląz ku z przyszłą wizytą kanclerza Helmuta Schmidta w ZSRR. Rzecznik oświadczył, że Helmut Schmidt, udaje się do Moskwy dla dokonania wymiany poglądów, gdyż obie strony pragną zacieśnić stosunki i chcą konkretnie zbadać, co można osiągnąć w dziedzinie współpracy gospodarczej, przynoszącej korzyść obu krajom. Jeżeli uda się uzgodnić pewne etapy współpracy gospodarczej, może to wpłynąć na poprawę klimatu politycznego W stosunkach między RFN a ZSRR — oświadczył rzecznik. KONKURS „GŁOSU" 1 SPÓŁDZIELCZOŚCI MLECZARSKIEJ KOSZALIŃSCY MISTRZOWIE PRODUKCJI ZWIERZĘCEJ KOSZALIN. W maju 1973 roku ogłoszony został dla rolników indywidualnych oraz chłopskich zespołów produkcyjnych ogólnopolski konkurs o tytuł mistrzów produkcji zwierzęcej (w produkcji mleka, żywca wołowego, żywca wieprzowego oraz żywca ba raniego i wełny), zaś w naszym województwie dodatkowo — zorganizowany z inicjatywy Wojewódzkiego Związku Spółdzielni Mleczarskich i redakcji „Głosu Koszalińskie go" — konkurs dla najlepszych dostawców mleka. Wczoraj- odbyło się uroczyste podsumowanie obydwu konkursów i wręczenie nagród zwycięzcom. Obydwa konkursy spotkały się na koszalińskiej wsi z żywym zainteresowaniem., 0 tytuł mistrzów produkcji zwierzęcej w gminie, powiecie i w województwie ubiega ło się łącznie ponad 300 rolników. Tytuł wo jewódzkiego mistrza w produkcji mleka o-raz nagrodę w wysokości 25 tys. zł zdobył Jan Tomków ze wsi Robuń w pow. kołobrzeskim, zaś tytuły wicemistrzów oraz nagrody w wysokości 20 tys. i 15 tys. zł Regina Roman z Warcina w pow. miasteckim 1 Józef Bednarek z Parchowa w pow. by-towskim. W produkcji żywca wołowego ty tuł wojewódzkiego mistrza przypadł w u-dziale Józefowi Załodze ze Starych Bielic w pow. koszalińskim, zaś tytuły wicemistrzów Hubertowi Pecie ze Skórzyna w pow. słupskim i Antoniemu Steckiemu z Lotynia w pow. szczecineckim. W produkcji żywca wieprzowego najlepsze rezultaty uzyskali Feliks ł Zofia Sawiccy z Radosławia w pow, sławieńskim, zaś tytuły wicemistrzów Jan Oleszko z Udorpia w pow. bytowskim i Maria Mitłaszewska z Czarnego w pow. człuchowskim. W produkcji owczarskiej I miejsce w województwie zdobył Gerard Majkowski z Korzybia w pow. miasteckim, II Józef Sak ze Skwierzyńki w pow. kosza lińskim i III Michał Śpiewak z Będzichowa w pow. słupskim. Warto przypomnieć, że podstawowym kry terium oceny w konkursie o tytuł mistrzów produkcji zwierzęcej była ilość mleka, żyw ca wołowego, wieprzowego lub żywca bara niego i wełny, dostarczona przez rolnika w przeliczeniu z 1 ha użytków rolnych. Inne kryteria obowiązywały w zorganizowanym przez WZSM i redakcję „Głosu Ko szalińskiego" konkursie o tytuł najlepszych dostawców mleka. O nagrodę mogli ubiegać się ci rolnicy, którzy w okresie od 1 lip ca 1973 do 30 czerwca 1974 dostarczyli co najmniej 10 tys. litrów mleka, a jedńocześ nie liczbę krów dojnych w gospodarstwie zwiększyli do co najmniej 50 sztuk na 100 ha użytków rolnych. W konkursie uczestniczyło ogółem 2965 rolników, lecz wymagania spełniło kilkudziesięciu. I miejsce i w nagrodę cielną jałówkę hodowlaną zdobył Włodzimierz Mielniczuk z Dalewa w pow. drawskim, II nagrodę (jałówkę hodowlaną) wojewódzki mistrz produkcji zwierzęcej, Jan Tomków z Robunia oraz III nagrodę (dwustanowiskową dojarkę alfa-laval) Edward Łodkowski z Tarnówczyna w pow. złotowskim. Ponadto kilkunastu wyróżniających się rolników otrzymało dyplomy u-znania. W krajowym konkursie o tytuł mistrzów produkcji zwierzęcej wyróżnione zostały w naszym województwie ośrodki rolne kółek rolniczych w Kukini i w Siemyślu w pow. kołobrzeskim. Ośrodek w Kukini za najlepsze wyniki w produkcji żywca wieprzowego otrzymał proporzec przechodni ministra rolnictwa. (1.) Nadmierne zapasy w sprzedaży w specjalnym sklepie we Wrocławiu WROCŁAW (PAP), Codziennie setki majsterkowiczów mają we Wrocławiu okazję nabycia po obniżonych atrakcyjnych e«nach części nadmiernych I zbędnych zapasów zgłoszo- nych przez dolnośląskie fabryki do Centrali „Bomis" we Wrocławiu. Od niedawna istnieje bo wiem tutaj eksperymentalny sklep „Bcmisu", w którym można kupić silniki, przewody elek- tryczne, gwoździe, śruby, wagi, piece, piły, szlifierki i wiele innych urządzeń i narzędzi. W sklepie dokonują również żaku pów rzemieślnicy. Obroty sklepu ją znaczne. Inicjatywa wrocławskiego oddziału Centraii „Bomis" zasługuje chyba na upowszechnienie. i*.*. v.»N V. KOSZALIN. W Unędzl# wódzkim odbyła tię narada na czelników powiatów, prezydentów miast, dyrektorów wydziałów Urzędu Wojewódzkiego o-raz wojewódzkich przedsiębiorstw i zjednoczeń. Głównym tematem spotkania była ocena realizacji zadań społeczno-gospo darczego rozwoju województwa za 9 miesięcy bieżącego roku. Omówiono także zadania w zakresie skupu płodów rolnych, a także niektóre zagadnienia dotyczące usprawnienia pracy administracji. (msz) KOSZALIN. Z związku ze zbił żającym się V Wojewódzkim Zjazdem ochotniczych Straży Pożarnych, IX sekretarz KW PZPR, tow. Jan Urbanowicz przy jął kierownictwo Wojewódzkiego Związku OSP. W naszym w© jewództwie działa 950 jednostek OSP, skupiając prawie 20 tys. osób, przeważnie we wsiach. Łączna liczba osób działających społecznie w ochronie przeciwpożarowej sięga prawie 25 tys. osób. Przedstawiciele tej rzeszy działaczy poinformowali tow. J. Urbanowicza o najważniejszych problemach Wo jewódzkiego Związku OSP i jego aktualnych kierunkach działania, (and) NOWY ZARZĄD WOJEWÓDZKI TOWARZYSTWA PLANOWANIA RODZINY KOSZALIN Wczoraj otrą dówał IV Wojewódzki Zjazd Towarzystwa Planowania Ro dżiny. Zebrani ocenili działał ność Towarzystwa za okres ostatnich pięciu lat oraz dokonali wyboru nowego Zarządu Wojewódzkiego TPR, którego przewodniczącym zo stał wieloletni działacz, dr GODFRYD KORCZYŃSKI, zaś sekretarzem, pełniąca tę funkcię od ifi lat IRENA SRÓDKOWA. (b) Rada Bezpieczeństwa ONZ przedłuża mandat błękitnych hełmów" n NOWY JORK (PAP). Rada Bezpieczeństwa ONZ, po raz patrzeniu raportu sekretarza generalnego ONZ o działalności Doraźnych Sił Zbrojnych ONZ na Bliskim Wscho dzie w ostatnich 6 miesiącach, zaleciła przedłużenie mandatu tych sił na okres na stępnych sześciu miesięcy do dnia 24 kwietnia 1975 roku. W rezolucji przyjętej jednomyślnie (Chiny i Irak nie brały udziału w głosowaniu) Rada Bezpieczeństwa zaleca Doraźnym Siłom Zbrojnym oraz państwom, które dostar czają kontyngentów, aby na dal przyczyniały się śwym wkładem do osiągnięcia trwałego ł sprawiedliwego pokoju na Bliskim Wschodzie oraz wyraża nadzieję, iż Doraźne Siły Zbrojne będą działać jak najskuteczniej i respektować zasadę oszczędności środków materialnych, jakimi dysponują. Rada Bezpieczeństwa ONZ wysoko oceniła działalność sił ONZ na Bliskim Wschodzie, jako czynnika wpływającego na utrzymanie stanu pokoju w strefach rozdziela nia wojsk i wyraziła podzię kowanie państwom, których jednostki wchodzą w skład Doraźnych Sił Zbrojnych ONZ. Nixon w szpitalu NOWY JORK (PAP). Jak donoszą z Lang Beach (stan Kalifornia), były prezydent USA Richard Nixon został przewieziony do szpitala na obserwację i dalsze badania w związku z zakrzepowym zapaleniem żył w lewej nodze. Przedstawiciel szpitala odmówił podania bliższych szczegółów nieoczekiwanego powrotu Nixona do szpitala. ZMARŁ DAWID OJSTRACH HAGA (PAP). Wczoraj zmarł w Amsterdamie światowej sławy skrzypek radziecki Dawid Ojstrach. Był on laureatem wielu międzynarodowych konkursów skrzypcowych ra. in. imienia Henryka Wieniawskiego w Poznaniu. Dawid Ojstrach przelbywał w Holandii od 7 października br. gdzie dyrygował orkie strą filhormonii amsterdamskiej. Występował również jako solista. H. K1SSINGER W ZSRR ROZMOWY NA KREMLU MOSKWA (PAP). Sekretarz generalny KC KPZR Le onid Breżniew i członek Biu ra Politycznego KC KPZR, minister spraw zagranicznych ZSRR Andriej Gromyko dokonali wymiany poglądów z sekretarzem stanu USA, doradcą prezydenta d 's. bezpieczeństwa narodowego, Henry Kissingerem na temat stanu i perspektyw dalszego rozwoju stosunków między ZSRR i USA, m. in. w świetle porozumień i ukła dów zawartych podczas ra-dziecko-amerykańskich' spotkań na najwyższym szczeblu. Rozmowy miały rzeczowy i konstruktywny charakter. Rozpoczęły się one wczoraj na Kremlu. Henry Kissinger przybył do Moskwy 23 bm. w celu omówienia problemów stano wiących przedmiot wzajemnego zainteresowania ZSRR i USA. PREMIER PAKISTANU W ZSRR MOSKWA (PAP). Na za- proszenie rządu radzieckiego wczoraj przybył do Moskwy premier Pakistanu Zulfikąr Ali Bhutto. Dziennik „Prawda" pisze że jego wizyta przyczyni się do dalszego rozwoju przyjacielskich stosunków między Związkiem Radzieckim i Pa ■kistanem. W dniu 23 października 1974 r. zmarł, po ciężkiej chorobie Zygmunt Wojda W dniu 28 października 1974 roku zmarł w wieku 45 lat tow. Jan Bielicki długoletni i ceniony pracownik* SHR Skórowa Gospodarstwo Potęgowo Wyrazy głębokiego współczucia RODZINIE składają DYREKCJA, POP, RADA ZAKŁADOWA X WSPÓŁPRACOWNICY długoletni pracownik Koszalińskiego Przedsiębiorstwa Budowlanego w Koszalinie. Wyrazy głębokiego współczucia RODZINIE składa ii DYREKCJA, KZ PZPR, RADA M&ŁAuOWA RADA ROBOTNICZA I WSPÓŁPRACOWNICY KPB Pogrzeb odbędzie się 26 października 1974 r. o godz 13 na Cmentarzu Komunalnym w Koszalinie. Zawiadamiamy z głębokim żalem, że w dniu 22 października 1974 roku imarł w wieku 71 lat Felicjan Malinowski nasz długoletni kolega 1 działacz, odznaczony srebrnym medalem „Za zasługi dla pożarnictwa'* oraz odznaką za wyslugrę 15, 20, 25 i 50 lat. CZESC JEGO PAMIĘCI! ZARZĄD I CZŁONKOWIE OC HOTNICZEJ STRAŻY POŻARNEJ W DYGOWIE jpfof Koszaliński nr 298 PROBLEMY KRAJU Strona S mmmmm—mmmmmm*, Przewodniczący Rady Państwa Henryk Jabłoński przyjął parlamentarzystów argentyńskich WARSZAWA (PAP). 24 bm. przewodniczący Rady Pań »twa Henryk Jabłoński przyjął w Belwederze przebywa jącą w Polsce z wizytą oficjalną delegacje Kongresu Na rodowego Republiki Argentyny z jej przewodniczącym, senatorem Jose Jorge Herrera. W spotkaniu ze strony polskiej uczestniczył wicemarsza łek Sejmu Andrzej Benesz, a gościom towarzyszył ambasador Argentyny w Polsce Leon Santiago de la Lastra. W czasie spotkania omawiano perspektywy rozwoju sto sunków między Polską i Argentyną. Podkreślano przy tym rysujące się możliwości coraz szerszych kontaktów między naszymi krajami. Sprzyjają temu tendencje odprę żeniowe we współczesnym świecie i dążenie do rozwijania daleko idącej współpracy międzynarodowej w różnych dziedzinach zwłaszcza gospodarczej naukowej i kultural nej. Studia podyplomowe WARSZAWA (PAP). W tym roku akademickim podjęte zostaną prace nad udoskonaleniem działalności studiów podyplomowych istniejących przy szkołach wyższych, a tak że przeprowadzona zostanie analiza potrzeb w zakresie kształcenia podyplomowego. Obecnie funkcjonuje kilkaset najróżniejszych studiów podyplomowych. Kierunki kształcenia dostosowywane są najczęściej do istniejących w danym regionie potrzeb. Tak np. przy Politechnice Śląskiej działają m. in. studia w zakresie projektowania zakładów górniczych, a przy Politechnice Krakowskiej — w zakresie konserwacji zabytków architektury i urbanistyki. Studia podyplomowe są, Jak wiadomo, najbardziej e-fektywną formą zdobywania specjalizacji, dokształcania się i doskonalenia wiedzy za wodowej uzyskanej podczas normalnych studiów. Są one organizowane we wszystkich typach uczelni i prowadzone systemem dziennym, wieczorowym bądź zaocznym. W wielu uczelniach podyplomo we studia traktowane są ja ko jedna z form obowiązkowego dokształcania się i do skonalenia w zakresie naj-nawszych osiągnięć naukowych. . Dotychczas na studiach po dyplomowych w uczelniach podległych Ministerstwu Nauki, Szkolnictwa Wyższego i Techniki doskonaleniem kwalifikacji objęto 83 tys. o-sób. W uczelniach technicznych prowadzi się najwięcej studiów podyplomowych — przeszło 200. W tych też u-czelniach objęto do tej pory najwięcej magistrów i inżynierów doskonaleniem, kwa- lifikacji — ok. 23 tys. osób. Przeszło 16 tys. magistrów ukończyło studia podyplomo we w uniwersytetach, niewie le mniej — bo 15 tys. osób — w uczelniach ekonomicznych. W zakresie rolnictwa studia podyplomowe ukończyło 8 tys. osób. Zasada kształcenia ustawicznego, którą przyjmuje się jako generalną zasadę o-kreślającą rozwój systemu o-światowego w naszym kraju, w istotny sposób wpływać będzie na rozwój studiów podyplomowych. Zakłada się bowiem, że absolwenci szkół wyższych po pewnym okresie pracy zawodowej powra cać będą na uczelnię celem aktualizacji wiedzy bądź u-zyskania nowej specjalizacji. Z tych to właśnie względów dalszy rozwój kształce-.nia podyplomowego powinien być planowy i uwzględniać konkretne potrzeby różnych działów gospodarki, oświaty i kultury. W tym celu przeprowadzona zostanie szczegó łowa analiza potrzeb. Przewiduje się ponadto możliwość przekazania uprawnień do powoływania studiów po dyplomowych tym rektorom szkół wyższych, którzy opra cują i uzyskają akceptację wieloletniego planu rozwoju dokształcenia. Określone ma ją być też szczegółowe wymiary ulg i świadczeń przysługujących osobom kierowa nym na studia podyplomowe. Chciałoby się powiedzieć —• Szkoda, te państwo tego nie mogą słyszeć Jesienne wiatry potrafią wygrać na masztach pozbawionych żagli niezwykłą muzykę. 7AF — UPI Pierwsze w sesji jesienno-zimowej POSIEDZENIE SEJMU PRL (dokończenie ze itr. 1) — zaostrzenie sankcji wobec dopuszczających się sa mowoli budowlanej. Nowością projektu Prawa budowlanego jest szerokie ujęcie zagadnień ochrony środowiska. Jedną z ważnych intencji projektu jest także zapewnienie wysokiej jakości bu downictwa, m. in. przez stosowanie w praktyce wyników badań naukowych. Zniesione zostały, w zasadzie normatywy i wytyczne techniczne prbjektowa-Oia. W dyskusji nad tym punlt tem porządku obrad zabrało głos 7 posłów. Po ich wystąpieniu Sejm uchwalił ustawę „PRAWO BUDOWLANE". W dyskusji nad rządowym projektem tej ustawy zabrali głos pos. pos.: Bronisława Sokołowska (PZPR), Wacław Koral (ZSL) Jan Garlicki (SD), Konstanty Łubieński (bezp. „Znak"), Władysław Janik (PZPR), Stanisław Rostworowski (bezp. „ChSS"), Jerzy Majewski (PZPR. W imieniu swych klubów i kół poselskich wyrazili oni aprobatę dla projektu „Prawa budowlanego". W trakcie dyskusji posłowie podkreślali że „Prawo budowlane" jest dalszym krokiem w podnoszeniu efek tywności inwestycji wynikiem konsekwentnej realizacji Uchwały VI Zjazdu PZPR, która wskazuje na po trzebę stwarzania takich wa runków aby środki przeznaczone na inwestycje dawały jak największe korzyści spo łeczno-gospodarcze. Budownictwo stało się dziś niezwykle ważną gałęzią gospodarki narodowej; zatrudnia 13 min ludzi roczne nakłady na roboty montażowo--budowlane wynoszą 280 mld zł. Liczby te określają ogromny obszar rzeczowy i przestrzenny na którym dzia łają przepisy „Prawa budów lanego". Z projektu ustawy o „PRA WIE BUDOWLANYM" prze bija troska o sprawy ludzkie a prawidłowe wprowadzenie w życie przepisów będzie miało istotny wpływ na realizację programu budowy „drugiej Polski". Akcentowano też przepisy zawarte w „PRAWIE BUDOWLANYM" zmierzające do ochrony naturalnego śro dowiska, wprowadzania ładu w zabudowie miast i wsi. Zwrócono uwagę na rolę u-rżędów gminnych w egzekwowaniu „PRAWA BUDOWLANEGO" oraz znaczenie jakie mieć będzie ono dla rozwoju budownictwa gospo darczego i mieszkaniowego na wsi. Po uchwaleniu „PRAWA BUDOWLANEGO" Sejm przystąpił do debaty nad rzą dowym projektem ustawy „PRAWO WODNE". Sprawo zdanie na ten temat przedstawił Izbie — w imieniu sejmowych komisji Prac U stawodawczych oraz Rolnictwa i Przemysłu Spożywcze go — pos. Stanisław Kowal ski (PZPR). Podkreślił on, że obecny projekt „PRAWA WODNEGO" posiada charak ter kompleksowy jest noweli zacją i kodyfikacją przepisów gospodarki wodnej, dostosowanych do nowych warunków i potrzeb społeczno--gospodarczego rozwoju kraju. Najistotniejsze — zdaniem posła — elementy rządowego projektu to: — wprowadzenie opłat za pobór wody i odprowadzanie ścieków w zakładach przemysłowych. Służyć to ma skłonieniu przemysłu do bar dziej oszczędnego gospodaro wania wodą 1 ochrony Ich czystości; — utworzenie funduszu gospodarki wodnej z tych opłat dla realizowania ważnych inwestycji, pozwalających lepiej gospodarować za sobami wodnymi; — wzmocnienie ochrony wód przed zanieczyszczaniem; — kompleksowe potraktowanie problemu zaopatrzenia w wodę ludności oraz gospodarstw rolnych i leśnych a m. in. uproszczony tryb przeprowadzenia melioracji gruntów ornych i trwa łych użytków zielonych budowy wiejskich wodociągów itp. Przepisy projektu dostosowano do nowej organizacji terenowych organów admini stracji państwowej — podkreślił poseł. Sejm uchwalił ustawę „PRAWO WODNE". W dyskusji nad rządowym projektem tego aktu prawnego zabrali głos pos. pos.: Bolesław Zygadło (ZSL), Sta nisław Nowiński (PZPR), Wi told Jankowski (bezp. Pax"), Zbigniew Gołacki (ZSL), Tadeusz Myślik (bezp. „Znak"), Pelagia Pająk (bezp.) i Stanisław Czudowski (PZPR). Posłowie wyrazili pełną apro batę dla przedstawionego przez rząd projektu „PRAWA WODNEGO". W dyskusji akcentowano przede wszystkim: — kompleksowość „Prawa wodnego", co pozwoli na pla nowe racjonalne wykorzysty wanie zasobów wodnych Pol ski. Duże znaczenie ma m. in. stworzenie instrumentu ekonomicznego, przeciwdziałającego marnotrawstwu wo dy przez zakłady przemysłowe. Będą to opłaty za korzy stanie i odprowadzanie ścieków; — znaczenie, jakie mieć bę dzie Prawo wodne dla dalsze go wzrostu produkcji naszego rolnictwa, a tym samym produkcji żywności jest ogromne. Służyć temu będzie m. in. uproszczony tryb prze prowadzania prac melioracyjnych, budowy wodociągów wiejskich itp; — mocny akcent, jaki położony został w ustawie na sprawy ochrony naturalnego środowiska, zaostrzenie sank cji finansowych i prawnych w stosunku do tych. którzy dopuszczają się zanieczyszczania zasobów wodnych; — „Prawo wodne ma wiec — zdaniem posłów — nie tylko znaczenie czysto gospo darcze, ale i społeczne —^ w najszerszym tego słowa znaczeniu. Z kolei Sejm rozpatrzył rządowy projekt ustawy „O okręgowych sądach pracy i ubezpieczeń społecznych Przedstawił je Izbie pos. Ma rian Matera (PZPR). Przypomniał on, że ukształtowany przez „KODEKS PRACY" system rozpatrywania sporów o roszczenia pracowników zapewnia specjalizację w orzekaniu oraz sprawne i bezstronne rozpatrywanie sporów. Temu właśnie służyć będzie powołanie okręgowych sądów pracy i ubez pieczeń społecznych. Mają być one drugą instancją roz patrującą spory. Pierwsza — to komisje rozjemcze, komisje odwoławcze do spraw pracy oraz rady nadzorcze ZUS. Projekt ustawy służy pogłębieniu procesów demokra tyzacji wymiaru sprawiedliwości w sprawach o roszczenia pracownicze. Sądy będą również podejmowały działa nia, mające na celu zapobie ganię powstawaniu sporów. Przyjęto zasadę, że rozstrzy ganię spraw w okręgowych sądach odbywać się będzie z udziałem ławników, pocho dzacvch z wyboru. Procedura będzie uproszczona; stwo rzy się także większą możliwość polubownego załatwię nia spraw — pod warunkiem że uprawnienia pracownicze nie ulegną uszczupleniu. Ustawa normuje tryb rozpatrywania sporów o świadczeniach z ubezpieczenia spo łecznego. Jest to novum- — prawo do zasiłków nie korzysta bowiem dotychczas z ochrony sądowej. Sejm uchwalił ustawę „O okręgowych sądach pracy I ubezpieczeń społecznych. W ostatnim punkcie porządku dziennego Sejm zatwierdził uchwałę Rady Pań stwa, podjętą w ubiegłym miesiącu — w okresie między sesjami Sejmu — w spra wie zm^an na stanowisku mi nistra górnictwa i energetyki. Przewozy węgla - sprawne gorzej z ziemiopłodami WARSZAWA (PAP) Kolej ma Już za sobą ponad 3 tygodnie najtrudniejszego dla niej okresu — wzmożonych przewozów jesiennych. Najpilniejszym zadaniem kolejarzy był transport węgla i ziemiopłodów. W sumie w tym czasie kolej przewiozła 24,3 min ton ładunków, co oznacza wyko nanie zadań w 98 proc. Do pełnego wywiązania się z obowiązków zabrakło więc niewiele. W przewozach niektórych rodzajów ładunków powstały jednak zaległości, które trzeba będzie jak najszybciej odrobić. Duży wysiłek i pełna mobilizacja wszystkich, od których zależy sprawny transport węgla, przyniosły dobre rezultaty. Od 1 bm. przewozy węgla są w pełni wykonywane. Średni dobowy załadunek w okręgu katowickim wynosi 425,5 tys. ton. W dniach od 10 do 20 bm. zapasy węgla na kopalnianych składowiskach zmniejszyły się o ok. 100 tys. ton. Drugie ważne w tych dniach zadanie — to przewozy ziemiopłodów. Liczby ilustrujące wykonanie zadań w przewozach tych towarów nie są jednak korzystne dla kolei np. plan prze wozu buraków cukrowych wykonano tylko w 64 proc. Nie jest Ho wina kolei. W tym czasie do .punktów prze ładunkowych trafiało znacznie mniej buraków niż przewidywano. Jak wiadomo, deszcze utrudniały prace polowe. Lepiej przebiegają dostawy ziemniaków jadalnych i sadzeniaków, Że 178 tys. ton które ma przetransportować kolej, przewieziono już 145 tys. Dobiegają końca przewozy ziemniaków dla mieszkańców Śląska. Do 20 bm. pociągi dostarczyły tam 75 tys. ton ziemniaków, pozostało więc jeszcze do przewiezienia ok. 8 tys. ton. Spore zaległości powstały w transporcie cementu. Cementownie nie wykorzystały w pełni własnych wagonów, zmniejszyły też zamówienia na wagony należące do PKP W tym miesiącu najwięcej i najdłużej przetrzymywane były wagony w portach morskich, w elektrowniach i elektrociepłowniach. Znacz na poprawa nastąpiła w tej dziedzinie w przedsiębiorstwach i zakładach, przemysłu spożywczego i skupu. 30 LAT Uniwersytetu im. Marii Curie-Skłodowskiej LUBLIN (PAP). Wczoraj z okazji 30 rocznicy powstania Uniwersytetu im. Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie pierwszej państwowej uczelni powstałej na wyzwolonych ziemiach polskich odbyły się: uroczysta promocja 60 nowych dokto-» rów. sesja naukowa poświęcona problemom ochrony, środowiska i spotkanie kole gium rektorskiego uczelni z rektorami z zaprzyjaźnio-t nych zagranicznych uniwer sytetów z Debreczyna (Węg ry), Lwowa (ZSRR), Mode-ny (Włochy) i Ołomuńca (Czechosłowacja). Warto podkreślić, że łąca nie na UMCS przeprowadza no dotychczas 738 przewodów doktorskich oraz 158 ha bilitacyjnych. 75 procent om becnej kadry naukowej u-' czelni — to jej wychowankowie. W czasie sesji naukowej zorganizowanej przez UMCS oraz powstałe z niego uczelnie: Akademię Rolniczą i Medyczna a także Wyższą Szkołę Inżynierską, omówio no m. in. problemy ochrony przyrody. Podczas* spotkania z rektorami zagranicznych uczelni dyskutowano nad problemami dalszego rozszerzenia współpracy i kontaktów naukowych. Największy polski statek zawinie do Gdyni GDYNIA (PAP). NajwlęlM szy statek PMH, zbiornikowiec „Kasprowy Wierch", o nośności 135 tys. ton, który przed kilku dniami podniósł w Hamburgu biało-czerwo-ną banderę, po raz pierwszy zawinie do krajowego portu ok. 20 listopada. Przy jęty będzie w Gdyni. Tamtej si dokerzy zawczasu przygotowują się do trudnej operacji wprowadzenia olbrzyma do portu Pod pełnym ob ciążeniem .Kasprowy Wierch nie mógłby być przyjęty w żadnej z naszych baz z wyjąt kiem Portu Północnego ale nie ma tam jeszcze odpowied nich urządzeń wyładowczych. Dlatego też- statek postanowio no skierować do Gdyni która ma stosunkowo głębokie ba seny, a ponadto dysponuje doświadczeniem uzyskanym podczas wprowadzania w 1965 r. amerykańskiego zbiór nikowca „Manhattan". Przypomnijmy, że statek ten o nośności 105 tys ton wyłado wał wówczas w Gdyni 66 tys. ton zboża. „Kasprowy Wierch" ma pobić ten rekord, przywiezie on do Gdyni 80 tys. ton kukurydzy, po którą płynie właśnie do Nowego Orleanu. DLA MODNYCH PANÓW SZCZECIN (PAP). W stargardzkich Zakładach Przemysłu Dziewiarskiego „Lux-pol" przygotowano na 1975 r. interesującą kolekcję koszul męskich, składającą się ze 150 wzorów. „Luxpol" za powiada zwiększenie produk cji koszul atrakcyjnych kolorystycznie, w pasy, w kra ty, z drobnymi wzorami geo metrycznymi. Znajdą się tak że w sprzedaży koszule mło dzieżowe z haftami; rynek otrzyma więcej poszukiwanych koszul z weluru. Równocześnie poprawi się jakość męskich koszul. Ostat nio w stargardzkich zakładach zastosowano nową tech nologię produkcji wkładek do kołnierzyków i mankietów, zapobiegających ici marszczeniu się. Strona 4 PROBLEMY KRAJU Cios Koszaliński nr 298 MARIA BUKAROWICZ — zastępca człon ka KC PZPR, robotnica w Zakładach Prze mysłu Odzieżowego „Emfor" w Łodzi mówiła, że spotkania z załogami łódzkich zakładów, odbywające się przed Plenum do wiodły, jak rozpatrywane obecnie problemy są niezmiernie ważne szczególnie dla kobiet pracujących. Dążąc do zwiększenia produkcji żywnoś ci musimy równocześnie zwracać uwagę na wzrost dostaw i wzbogacenie wyrobu produktów przystosowanych do szybkiego przy rządzania, które byłyby powszechnie dostęp ne. Słusznie poświęcamy coraz więcej uwagi kształtowaniu racjonalnego wzorca wyży wienia. Popularyzacji tych problemów powinny jednak więcej uwagi poświęcać środ ki masowego przekazu, a także szkoły. Jedną z najbardziej skutecznych form ulżenia kobietom pracującym w obowiązkach domowych absorbujących wiele czasu i sił jest rozwój stołówek przyzakładowych szkolnych i studenckich, a także popularnych jadłodajni wydających w godzinach obiadowych posiłki po niższych cenach. Po winno się przyjąć zasadę, aby w każdym osiedlu mieszkaniowym przynajmniej jeden lokal gastronomiczny świadczył takie usługi. JAN KAMIŃSKI — zastępca członka KC PZPR, prezes zarządu CRS „Samopomoc Chłopska" omawiając podejmowane w ostat nich latach przedsięwzięcia zmierzające do udoskonalenia działalności handlu, poprawy wyposażenia sklepów w niezbędne urządzenia stwierdził, że szczególnie duże potrzeby w tej dziedzinie występują na wsi. Dla spół dzielczości zaopatrzenia i zbytu oznacza to konieczność dalszego przyspieszenia rozbudowy sieci nowoczesnych — znacznie więk szych, niż dotychczasowe — placówek han dlowych, koncentrowanie ich budowy we wsiach będących siedzibami gmin, szybkiego powiększenia sieci zakładów gastronomicz" nych, które również będą odgrywały ważną rolę w kształtowaniu racjonalnego modelu spożycia na wsi. Drugim, równie ważnym, kierunkiem działalności gminnych spółdzielni jest uspraw nienie skupu płodów rolnych oraz obsługi producentów wiejskich. W celu zaoszczędzę nia rolnikom jak najwięcej czasu — geesy rozwijają m. in. skup płodów rolnych bezpośrednio w zagrodach producentów; zakłada się, że do 1980 r. skup w tej formie wzrośnie do ok. 65 proc. dostaw zbóż, 80 proc. ziemniaków i 30 proc. żywca. STANISŁAW CIEŚLIK — sekretarz KW PZPR w Katowicach podkreślając, że w woj. katowickim kierunki rozwoju rolnictwa determinuje charakter tego regionu, w którym koncentruje się niemal piąta część krajowej produkcji przemysłowej, a jedynie 5 proc. ludności utrzymuje się z rolnictwa. Stwierdził, że opierając się na tych przesłankach Komitet Wojewódzki partii wraz z Wojewódzkim Komitetem ZSL wyprą cowały taki perspektywiczny program roz woju rolnictwa, przemysłu rolno-spożywcze go i zaopatrzenia ludności, który kładzie nacisk na rozwój wielkoprzemysłowych form produkcji rolnej, jej wysoką koncen trację i specjalizację. Instancje i organizacje partyjne dążą do tworzenia z jednej strony odpowiedniego klimatu wokół realizacji, zadań w rolnictwie, a z drugiej służą pomocą w tworzeniu optymalnych warunków rozwoju produkcji towarowej. Ponieważ rozwój własnej produkcji rolnej nie rozwiąże całkowicie problemu wyży wienia mieszkańców tego wysoko uprzemysłowionego regionu, mówca zaproponował wypracowanie stałych związków koope racyjnych między rynkiem woj. katowickie go a ośrodkami produkcji rolnej innych województw. EDWARD KAPSA — dyrektor Instytutu Ziemniaka w Boninie k. Koszalina w swym wystąpieniu podkreślił ogromną rolę jaką spełniają ziemniaki w naszym rolnictwie, Polska dostarcza 17 proc. światowej produkcji ziemniaków. Produkty ziemniaczane są u nas ważnym artykułem codziennego spożycia; podobnie w żywieniu inwentarza, głównie trzody chlewnej. Na ten właśnie cel -używamy rocznie ok. 30 min ton ziemniaków. Mamy także duże możliwości w zakre •te eksportu sadzeniaków ' i produktów przemysłu ziemniaczanego. W przyszłości przewiduje się ograniczenie fcreału uprawy ziemniaków na glebach cięi *xych, w zamian podejmując hodowlę wyso-kowydajnych roślin pastewnych, Istnieją jed nak województwa — podkreślił mówca — które z uwagi na przewagę gleb lekkich są predestynowane do uprawy tej rośliny. Dla tego też z uwagi na zmniejszającą się liczbę osób pracujących w rolnictwie i wzrastający udział gospodarki wielkoobszarowej, aby nie zmniejszyć areału w tych rejonach — konieczne jest kompleksowe zmechanizowanie uprawy i sprzętu ziemniaków. JÓZEF STANSKI — sekretarz KW PZPR w Kielcach poinformował, że rolnictwo woj. kieleckiego w produkcji zwierzęcej stawia przede wszystkim na powiększenie po-, głowią bydła i trzody chlewnej w takich rozmiarach, aby w planie perspektywicznym uzyskać 3-krotny wzrost skupu żywca oraz 4-krotny wzrost skupu mleka w stosunku do obecnego poziomu. Kieleckie, które ma już wyspecjalizowane rejony produkcji warzyw i owoców i daje 19 proc. krajowej produkcji towarowej truskawek, 16 proc. pomidorów, 10 proc. ogórków i 12 proc. o-woców, Zamierza równocześnie uzyskać ponad dwukrotny wzrost produkcji ogrodniczej. Najważniejszym zadaniem, Jakie stawia- my obecnie przed naszą wojewódzką organi zacją partyjną — mówił — jest dotarcie z tym programem do wszystkich wsi, gospo darstw rolnych oraz instytucji obsługujących wieś i rolnictwo. Zamierzamy określić zadania dla każdej gromady i wsi i w mia rę możliwości dla każdego gospodarstwa. SZCZEPAN PIENIĄŻEK — dyrektor In stytutu Sadownictwa w Skierniewicach zwrócił uwagę na możliwości wzbogacenia naszego jadłospisu owocami i warzywami. Spożycie tych produktów jest w Polsce — jak dotychczas — niedostateczne, ale potencjalne możliwości produkcyjne sądownie twa i warzywnictwa mogą zapewnić spoży wanie przez każdego statystycznego Polaka 60 kg owoców i 120 kg warzyw w 1980 ro ku. Wymaga to jednak nie tylko wzrostu produkcji. Potrzebna jest zmiana tradycyjnych, polskich wzorców żywienia, co jest rzeczą trudną, ale możliwą. Wskazuje na to przykład innych krajów. W kształtowa nju gustów żywnościowych większą niż do tąd rolę muszą spełniać środki masowego przekazu a zwłaszcza telewizja i właściwa reklama. Powinny one uświadamiać społeczeństwu, że spożywanie większych ilości owoców i warzyw jest zgodne z zasadami wości wykorzystania rezerw Istniejących w rolnictwie Lubelszczyzny. Przy pełnym i najbardziej racjonalnym zagospodarowaniu oraz wydatnej poprawie wyposażenia technicznego — rolnictwo woj. lubelskiego zamierza zwiększyć do 1990 r. ponad 2-krotnie produkcję globalną, a swój udział w produkcji rolnej kraju — do 12 proc. Jednym z warunków realizacji tych zamierzeń jest podniesienie wydajności pra cy w rolnictwie. Ważną sprawą jest też systematyczne roz wijanie działalności usługowej na potrzeby gospodarstw, zwłaszcza w zakresie mechani zacji prac, chemizacji i transportu. Przedsięwzięciom tym towarzyszyć będą działania prowadzące do poprawy struktury produkcji rolnej oraz podejmowania specjalizacji przez coraz większą liczbę gospodarstw. MICHAŁ JAKUBIEC — zastępca członka KC, przewodniczący Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej w Kamienniku na Opolszczyź- nie wskazał na znaczny wzrost aktywności gospodarczej spółdzielni produkcyjnych w tym województwie. W ostatnich latach spółdzielcy woj. opolskiego podjęli szereg inicjatyw w zmierza- DYSKUSJA NA XV PLENUM KC PZPR nauki o nowoczesnym, racjonalnym żywię niu. IRENA SROCZYŃSKA — członek KC PZPR, sekretarz CRZZ wyraziła pogląd, że kształtowanie racjonalnej struktury spo życia musi uwzględniać również zachodzą ce w naszym społeczeństwie zmiany w za potrzebowaniu na żywność, wynikające z aktywizacji zawodowej kobiet i koniecznoś ci odciążenia ich od pracochłonnych czyn ności związanych ze sporządzaniem posiłków. Straty czasu z tym związane wynika ją często z niezbyt sprawnej organizacji pracy handlu, złej lokalizacji sklepów spo żywczych, nienadążania z ich budową w nowo powstających osiedlach mieszkaniowych, niesprawnej jeszcze obsługi i niedostatecznej kultury sprzedaży, niedorozwoju takich form sprzedaży jak zamówienia z dostawą do domu itp. Dużą pomoc dla kobiet pracujących zawodowo stanowi też rozszerzenie możliwoś ci korzystania członków ich rodzin z żywienia zbiorowego. Jest to społecznie o-płacalne również ze względu na możliwoś ci lepszego wykorzystania surowców rolnych i upowszechniania racjonalnych zasad żywienia. KAZIMIERZ BARCIKOWSKI — zastępca członka Biura Politycznego KC PZPR, minister rolnictwa, określił rozpatrywany na XV Plenum program jako bardzo ambit ny, wytyczający cele odpowiadające oczekiwaniom ludzi pracy i ^wymaganiom rozwi jającej się gospodarki narodowej. Wskazując na pomyślną realizację planów rozwoju wytyczonych na bieżące pięciolecie przez VI Zjazd partii i rozszerzonych przez I Krajową Konferencję PZPR mówca podkreślił, że wśród czynników, któ re złożyły się w ostatnich latach na dobre wyniki gospodarki żywnościowej, na pierw szym miejscu trzeba wymienić politykę roi ną rozwijaną przez PZPR, wspólnie ze Zjed noczonym Stronnictwem Ludowym; polity kę którą cechowała aktywność, a więc reagowanie w porę na ujemne zjawiska, śmia łość decyzji, mimo złożonych nieraz sytuacji oraz wiarygodność, czyli konsekwentne realizowanie zapowiedzi i deklaracji. Dotychczasowy postęp w gospodarce żyw nościowej nie oznacza, podkreślił mówca, że osiągnięto wszystko co możliwe było do uzyskania, że wykorzystaliśmy wszystkie rezerwy. W istocie rzeczy i w rolnictwie, i w przemyśle spożywczym, i w obrocie żywnością — dużo więcej jest prac rozpoczętych, znajdujących się w trakcie realizacji, aniżeli zakończonych czy całkowicie roz wiązanych. Takie są zresztą prawa postępu i rozwoju. Osiągnięcie pewnego poziomu jest niczym innym jak punktem startu do bardziej ambitnych celów. Wychodząc z tego co zrobiliśmy do tej pory, uwzględniając nowe możliwości ludzi i gospodarki — wytyczamy program daleko siężny pozwalający lepiej określić perspektywę rekonstrukcji technicznej gospodarki żywnościowej i przebudowy rolnictwa. Cho dzi o to, aby środki przewidziane programem były w pełni, racjonalnie wykorzysta ne służąc jak najlepiej zwiększaniu produkcji żywności, a przez to stałej poprawie wyżywienia sp^łęęzeństwa. PIOTR KARPIUK — członek KC I sekre tarz KW PZPR w Lublinie podkreślając zna czenie gospodarki żywnościowej jako jedne go z najistotniejszych ogniw społeczno-gospodarczego rozwoju kraju, omówił możli- jących do nawiązania wielostronnej współpracy z rolnikami indywidualnymi i innymi sektorami rolnictwa, w oparciu o umowy kooperacyjne oraz świadczenia usług me-chanizacyjnych dla rolników indywidualnych. W wielu spółdzielniach blisko połowa pogłowia trzody chlewnej uzyskiwana jest drogą kooperacji z indywidualnymi rolnikami. Wpływa to na dynamizowanie produkcji zarówno w spółdzielniach, jak i w gospodarstwach indywidualnych. Spółdzielcy Opolszczyzny starają się coraz aktywniej oddziaływać na rolników indywidualnych, coraz bardziej integrować interesy wsi indywidualnej ze swoimi m. in. poprzez wspólne inwestycje komunalne, socjalne i kulturalne. KAZIMIERZ GÓRNY zastępca członka KC PZPR, rolnik z powiatu Wieluń mówiąc 0 sprawach, na których — w odniesieniu do produkcji rolnej — koncentruje się obecnie waga wiejskich organizacji partyjnych, zaliczył do nich: pogłębienie procesów specjalizacji gospodarstw, powiązań kooperacyjnych i upowszechnienie zespołowych form pracy w rolnictwie. Te bowiem nowoczesne metody organizacji pracy zapewniają nie tylko wzrost produkcji towarowej, ale także lepsze wykorzystanie środków stawianych do dyspozycji rolników przez państwo. Wiele uwagi poświęcił mówca roli, jaką w procesie przeobrażeń rolnictwa powinny odgrywać kółka rolnicze. Przedstawił zasady organizacji ośrodków rolnych kółek. W tego typu gospodarstwach, a także innych zespołowych formach pracy w rolnictwie upatruje się możliwość bardziej efektywnego wykorzystania ziemi. ZDZISŁAW KUROWSKI — członek KC, 1 sekretarz KW PZPR w Białymstoku zaakcentował, że dyskutowany na plenum program żywnościowy jest jeszcze jednym potwierdzeniem konsekwentnego działania partii, zmierzającego do realizacji główne go celu'VI Zjazdu, jakim jest stałe podnoszenie poziomu życia i dobrobytu społeczeństwa. Drogą dalszego rozwoju rolnictwa jest nie tylko — zdaniem mówcy — jego uprze mysłowienie, ale także upowszechnienie wiedzy fachowej i kształtowanie socjalisty cznej świadomości mieszkańców wsi. O-gromnej wagi nabiera sprawa racjonalnego wykorzystania istniejących jeszcze rezerw i wszystkich środków stawianych do dyspozycji rolnictwa. Z. Kurowski omówił także pracę ogniw partii — przy współdziałaniu ZSL i ZSMW — służącą tworzeniu tzw. wsi zor ganizowanych, które będą występować jako zbiorowy, wewnętrznie spójny partner wobec instytucji obsługujących rolnictwo, samodzielnie rozwiązywać swoje problemy m. in. w zakresie skupu, kontraktacji, zagospodarowania ziemi, stosowania nowoczesnych środków produkcji. Koncepcja ta spotyka się z dużym zainteresowaniem roi ników. LEON KŁONICA — sekretarz KW PZPR w Olsztynie podkreślił, że mieszkańcy War mii i Mazur upatrują w programie kompleksowego rozwoju gospodarki żywnościowej swą szansę na szybki postęp społeczno--gospodajczy i poprawę warunków życia. Efektywne wykorzystanie coraz więk szych nakładów przeznaczonych na poprą wę wyposażenia technicznego rolnictwa o- raz budowę nowoczesnych obiektów inwen tarskich wymaga m. in. opracowania takich projektów ferm, dla zwierząt które bę dą mogły być powiększane w miarę rozwoju hodowli. Zapewni to bardziej racjonalne wykorzystanie możliwości produkcyjnych gospodarstw. Specjalizacja produkcji żywności, zacieśnienie więzi kooperacyjnych między sekto rami rolnictwa oraz jego integracja z prze mysłem stanowią w woj. olsztyńskim konieczność w równej mierze ekonomiczną, jak i socjalną. Od poprawy warunków ży cia na wsi oraz unowocześnienia pracy w gospodarstwach uzależniają bowiem prace w rolnictwie młodzi, dobrze przygotowani do zawodu mieszkańcy. FRANCISZEK KOLBUSZ — profesor Wyższej Szkoły Rolniczej w Krakowie wy raził pogląd, że dla wykorzystania wszystkich zasobów powinny być opracowane pro gramy specjalizacji produkcji i powiązania jej z potrzebami rynku oraz przemysłu przetwórczego dla poszczególnych rejo nów czy też makroregionów kraju. W najbliższych latach w związku z koniecznością szybkiego wzrostu wydajności następować będą dalsze zmiany form orga nizacji produkcji polegających na doskona leniu układów kooperacyjnych między gos podarstwami chłopskimi a państwowymi, spółdzielniami produkcyjnymi, a w szczególności z przemysłem. Efektywność takich powiązań potwierdzają już liczne przykłady m. in. z rejonu krakowskiego, gdzie tzw zblokowane sadownictwo obejmuje już kil kaset hektarów i gdzie rozwija się zespołowe zagospodarowywanie użytków zielonych. Dobre rezultaty sprawiają, że takie układy kooperacyjne są chętnie akceptowane przez światłych rolników jako nowa, przyszłościowa forma organizacyjna rolnic twa. JERZY OLSZEWSKI — minister przemy siu chemicznego omawiając rolę i zadania przemysłu chemicznego w rozwoju rolnictwa podkreślił potrzebę szybkiej rozbudowy zakładów produkujących przede wszystkim środki ochrony roślin, które mają coraz większy wpływ na plony rolnictwa. Mając na uwadze ograniczenie kosztowne go importu pasz — systematycznie zwiększać będziemy także produkcję aminokwasów oraz witamin, antybiotyków i dodatków mineralnych do pasz, które zwiększają efektywność wykorzystania karmy o ok. 10 proc. Dostawy środków ułatwiających konserwację pasz zielonych i zbożowych, w latach 1975—90 wzrosną z 11 tys. ton do 30 tys. ton, co pokryje potrzeby. Wykonanie przyjętych zadań w rolnictwie uzależnione jest w poważnej mierze od szyb kiego zwiększenia produkcji nawozów mineralnych, w tym np. azotowych ponad 2- - kr otnie _w ciągu najbliższych 16 lat. Nastąpić musi także postęp w dziedzinie zaopatrzenia rolnictwa w nawozy wieloskładniko we, co warunkuie oszczędność pracy przy ich wysiewie oraz ułatwi mechanizację tych zabiegów. MIECZYSŁAW RÓG-SWIOSTEK — zastępca członka KC PZPR mówił o znaczeniu, jakie dla przyszłości naszej gospodarki żywnościowej ma narastające zjawisko u-bytku siły roboczej w rolnictwie. Rozwiązanie tego problemu leży nie tylko w szybkim postępie mechanizacji, nasyceniu rolni ctwa środkami technicznymi, ale także w szerokim stosowaniu sprawdzonych już w praktyce nowoczesnych metod organizacji pracy, różnych form koncentracji, specjalizacji produkcji, a pfzede wszystkim zespołowego działania w rolnictwie. Współczesnemu rolnikowi — potrzebna jest oczywiście duża wiedza, ale równie ważne jest — podkreślił mówca — umiłowanie zawodu, przeświadczenie o jego spo-łecżnej wadze. Zrozumienie, że awans nie musi oznaczać odejścia ze wsi, lecz właśnie pozostanie na niej i gospodarowanie nowocześnie. Ugruntowanie takiego przekonania zwłaszcza wśród młodego pokolenia — wymagać będzie dalszych przeobrażeń cywilizacyjno-kulturalnych środowiska wiej skiego, rozwiązywania problemów budownictwa na wsi, spraw komunalnych, itp. HENRYK SLIWOWSKI — wojewoda gdański — mówił, że szybki rozwój regionu gdańskiego, wysoki stopień jego urbanizacji (72 proc. ludności w miastach: ;oraz systematyczny wzrost dochodów społeczeństwa — pociągają za soba rosnące zapotrzebowanie na żywność. Toteż wojewódzka instancja partyjna podejmuje wszechstronne działania dla maksymalizacji produkcji w tych dziedzinach, w których przyrodnicze, techniczne i organizacyjna zapewniają największa społeczną efektywność Przyspieszamy rozwój przemysłu rolno-spo-żywczego, który pod względem wartości produkcji zajmuje w woj gdańskim 2 miejsce po przemyśle okrętowym. Jesteśmy — stwierdził mówca — drugim w świecie producentem statków rybackich o najnowocześniejszych parametrach, posiadamy wspaniałą kadrę rybaków, instytuty naukowe i inne elementy dające nam rrożli wości szybkiego postępu w rybołówstwie morskim. Nie udało się jednak dotychczas racjonalnie wykorzystać połowów ryb na skutek niedoinwestowania zaplecza lądowego. Zdaniem mówcy konieczne jest skonkretyzowanie programu działania w tej dziedzinie. Trzeba wypracować koncepcję gwarantującą sprawną organizację eksploatacji wód śródlądowych z wykorzystaniem . przodujących osiągnięć i wskazań nauki. G/os Koszaliński nr 298 problemy wsiwmznn Strona 5 - SYPNĄĆ W OCZY WYJAŚNIENIEM PRZED laty interweniującym rolnikom łatwiej można było odpowiedzieć bez ceregieli: NIE. Aliści dzisiaj metoda ta okazuje się już niezbyt bezpieczna. Można po prostu oberwać za zbyt jawne demonstrowanie lekceważenia chłopskich spraw i nieliczenie się z czasem rolników oraz interesem tego działu gospodarki narodowej. Zmieniono więc taktykę, a w niektórych biurach rozpowszechnia się — niczym jesienna grypa — metoda: WYJAŚNIANIA. Niektórzy ludzie, zobowiązani do solidnego załatwiania chłopskich spraw i usuwania przyczyn utrudniających pra cę rolników, bądź pomniejszających jej efekty — często poprzestają na preparowaniu odpowiedniego wyjaśnienia. Sięgają oni po tę metodę zwłaszcza w tych przypadkach, gdy rolnik poskarży się w komitecie, napisze do redakcji bądź złoży odwołanie do najwyższych instancji. Zamiast załatwić podniesioną sprawę, zainteresować się sygnalizowanym problemem, znaleźć sposób jego rozwiązania — i to nawet wtedy,, gdy przepisy wyraźnie do tego nie zobowiązują — piszą sążniste wyjaśnienia, na-faszerowane paragrafami i monitorami, a kończące się zwrotem o wyjaśnieniu sprawy. Ta właśnie metoda sypania w oczy — interweniującym — piaskiem wyjaśnień, jest szczególnie szkodliwa i niebezpieczna. Z reguły bowiem, po syp nięciu ty oczy dobrze spreparowanym wyjaśnieniem, prawie każdą sprawę odkłada się spokojnie ad acta. Właśnie ostatnio spęczniała w redakcji teczka spraw, które urzędnicy wyjaśnili, ale ich nie załatwili. Wyjaśnieniem wykręcili się wszyscy, do których zwracała się redakcja „Gło su" w sprawie 8 rolników z Żabna w pow. Miastko. Rolnicy ci nie mogą się pogodzić z systematycznym spadkiem ■plonów siana z posiadanych łąk, bo przecież 16 hektarów łąk położonych w zwartym kompleksie, mogłoby dostarczać sporo paszy. Niestety, przez łąki te przepływa rów melioracyjny, który zbiera wodę z odległych terenów powiatu bytomskiego i systematycznie zalewa nią łąki Leona Knopika, Julianny Kolińskiej, Jadwigi Rolbieckiej, Józefa Barana, Bronisława W asiniewskie-go, Czesława Wasiniewskiego, Józefa Rekowskiego i Leokadii Stanisław sikiej. Rolnicy wyczerpali już dostępne sobie sposoby nakłonienia kogo należy, do zainteresowania się stanem tego rowu i usunięcia przyczyn zalewania ich łąk> Wielokroć podnosili tę sprawę na ze- braniach, mówili o tym rowie przy każ dej niemal okazji. Nie zmieniło to jed nak sytuacji, zaś gdy rolnicy zaczęli w końcu domagać się odszkodowań — posłano ich do PZU, bo: tam zgłaszać na leży szkody powodziowe. Zgłosili więc swe szkody do PZU, ale w miasteckim Inspektoracie odpowiedziano im, że odszkodowania nie otrzymają i otrzymywać nie będą, gdyż rów zaliczony jest do półpodstawowych urządzeń melioracyjnych. Tylko wówczas PZU ponosiłby odpowiedzialność za szkody spowodowane jego wodami, gdyby został on przekwalifikowany na ciek podstawowy Odesłano więc rolni ków d.o Powiatowego Zarządu Gospodarki Wodnej i Melioracji, bo: tam kie rować należy wnioski dotyczące wszel kich urząd.zeń melioracyjnych i tam zgłaszać pretensje o wadliwe ich funkcjonowanie. Skierowali więc rolnicy z Żabna od powiednie wnioski do Powiatowego Za rządu Gospodarki Wodnej i Melioracji ale tu zasłoniono się brakiem Kompetencji i podstaw do przekwalifikowania rowu w podstawowy ciek. Aliści stanem rowu nikt się nadal nie chciał zainteresować, a zatem, koło się zamknę ło. Rolnicy napisali więc zbiorową skar gę do „Głosu". Prosili w niej o pomoc i nakłonienie kogo trzeba da zainteresowania się stanem rowu, usunięcia przyczyn narażających ich gospodarstwa na straty i ostatecznego załatwię nia ich sprawy. Niestety, i redakji „Głosu" nie udało się tej sztuki dokonać. W sierpniu br. Redakcja przedstawiła sprawę 8 rolników z Żabna Wydziałowi Rolnictwa U-rzędu Wojewódzkiego, a we wrześniu otrzymała wyjaśnienie Wojewódzkiego Zarządu Gospodarki Wodnej i Melioracji. Napisano w mm, iż odpowiednie artykuły i paragrafy ustawy melioracyjnej, do podstawowych urządzeń me lioracji pozwalają zaliczyć „kanały o szerokości regulacyjnej dna powyżej 1,5 m w ich dolnym biegu". Dodano, że rów zalewający łąki wsi Zabvo „posiada szerokość dna 0,6 m, a zatem nie spełnia wymaganego warunku i nie mo że być przekwalifikowany na ciek pod stawowy". Ot, sypnięto takim wviaśnieniem w oczy interweniującej Redakcji w nadziei, iż będzie można odłożyć sprawę ad acta i nie zajmować się stanem rowu, trudzić się doprowadzeniem go do należytego stanu. Ani w Wojewódzkim Zarządzie Gospodarki Wodnej i Melioracji, ani w Wydziale Rolnictwa nikt nie zainteresował się sednem problemu. Czyżby doprowadzenie tego źle funkcjonującego rowu do porządku, przekraczało możliwości służby melioracyjnej? Czyżby sądzono, że samymi wyjaśnieniami usunie się przyczyny corocznej powodzi na łą)kach wsi Żabno? JOZEF KIEŁB Tak nazwaliśmy naszą akcję, którą pragniemy zainteresować działaczy kulturalnych w miastach i na wsi, kierowników wiejskich domów kultury, klubów rolnika, „Ruchu", klubów zakładowych. Bodziemy popularyzować wszelkie interesujące poczynania ludzi, którzy pragną, aby ich placówki kulturalne legitymowały się nowymi, interesującymi formami pracy. Informujemy, że współorganizatorzy przyznawać będą indywidualne nagrody dla kierowników klubów lub zespołów i działaczy kulturalnych, którzy w październiku, listopadzie i grudniu zainicjują i zrealizują w swojej placówce rzeczywiście ciekawą i wartościową imprezę. Już za działalność w październiku przyznawać będziemy wyróżnienia miesiąca (tj^siąc złotych), dla ludzi, którzy zorganizowali najciekawsze imprezy, W ostatnich dniach każdego miesiąca zamieszczać bodziemy kupony, które po wypełnieniu przez radę społeczną klubu lub uczestników imprezy prosimy wysyłać pod adresem naszej redakcji ,Głos Koszaliński", ul. Zwycięstwa 137, 75-604 Koszalin) z dopiskiem na kopercie „Jesienne wieczory". W pierwszych dniach stycznia, po podsumowaniu rezultatów naszej akcji, przyznane zostaną nagrody: I — 5 tys. zł., którą funduje wicewojewoda koszaliński, Jan Stępień, II — 3 tys. zł., III — 2 tysiące złotych. Współorganizatorami akcji „Jesienne wieczory" są: Wydział Kultury i Sztuki Urzędu Wojewódzkiego, Wojewódzka Rada Związków Zawodowych, WZGS „Samopomoc Chłopska", Wojewódzki Dom Kultury, WZ PGR oraz Przedsiębiorstwo Upowszechnienia Prasy i Książki RSW „Prasa — Książka — Ruch". Dla Czytelników, którzy zechcą się podzielić z redakcją uwagami na te tematy, przygotowaliśmy nagrody książkowe. Serdecznie zapraszamy do wspólnej akcji. W STOCZNI USTKA III KOŁOBRZESKIE WIECZORY WIOLONCZELOWE PROTOTYP NOWEGO KUTRA Stoczniowcy z Ustki mają już dość daleko zaawansowane roboty przy budowie prototypu nowego kutra rybackiego, przeznaczonego do połowów bałtyckich, oznaczonego symbolem B-410. Jednostka ta, będąca w całości „dzieckiem" usteckiej Stoczni, gdyż jej założenia techniczno-ekonomiczne i projekt techniczny są • dziełem Zakładowego Biura Konstrukcyjnego, ma w przyszłości zastąpić eksploatowane dotychczas kutry 17-metrowe i su-perkutry B-25 s. oraz ich nowszą wersję z usteckiej Stoczni. Kadłub rufowca B-410 jest już od dłuższego czasu gotowy. Dalszy postęp prac przy budowie i wyposażaniu prototypowej jednostki hamował brak silnika, -linii wału ze śrubą i innych elementów wyposażenia. Silnik o mocy 570 koni mechanicznych, a więc znacznie mocniejszy od dotychczas stosowanych, wyprodukowany został przez Zakłady „Cegielskiego" Jego mary-nizacją czyli przystosowaniem do potrzeb' żeglugi, a więc dobudową wszelkich urządzeń niezbędnych przy eksploatacji na morzu, zajęły się Puckie Zakłady Mechaniczne. Zarówno budowa prototypowego silnika jak i przystosowanie go przez PZM przeciągały się ponad ustalone wcześniej terminy,'gdyż producenci musieli pokonać wie le różnych trudności. W końcu września br. w Pucku- odbyły się próby silnika na hamowni. Poza drobnymi niedociągnięciami, silnik wykazał pełną sprawność i uzyskał parametry zgodne z projektem. W miniony czwartek odbyła się ponowna próba, już po uwzględnieniu uwag z pierwszej próby. Tym razem nie było już żadnych zastrzeżeń. Jeszcze w tym tygodniu — jak oświadczył inż. Jan Kubski,-zastępca dyrektora usteckiej Stoczni,. silnik powinien dotrzeć do Ustki. Na miejscu jest również prototypowy wał napędowy wraz ze śrubą nastawną wyprodukowane przez elbląski „Zamech". Jest więc nadzieja, że roboty przy wyposażaniu B-410 ruszą pełną parą. Ale zanim to nastąpi, musi on być... wodowany. Stoi bowiem na linii montażu superkutrów B-25sA i uniemożliwia wysuwanie ich z hali montażowej. Musi zostać przesunięty przez całą linię montażu aż do wodowania, aby ponownie wrócić na stanowisko wyposażenia na lądzie. Pierwotnie stoczniowcy zamierzali przekazać go do eksploatacji jeszcze w grudniu bieżącego roku. Teraz, nie stety, ten termin wydaje się nierealny. Prawdopodobnie wejdzie do prób eksploatacyjnych zgodnie z planem tzn. w marcu przyszłego roku. (wł) J Gdzie mistrzowie, tam piękno Jeden z najmłodszych polskich festiwal; muzycznych — Kołobrzeskie W.eczory Wio lonczelowe — zbliża się ku końcowi, Cncia łoby się powiedzieć — szkoda, bowiem dopiero zaczynamy rozsmakowywać się w pięknie dzieł Jana Sebasticna Bacha, mistrzów XIX-wiecznych, czy w utworach kom pozytorów nam współczesnych. Cztery koncerty, cztery jakże różne indywidualności artystyczne. W festiwalowych kuluarach zacięte spory, w sali kameralnei kołobrzeskiego ratusza komplet, a nawet nadkomplet słuchaczy. Oto najbardziej po bieżne spojrzenie na pierwszq część III Ko lobrzeskich Wieczorów Wiolonczelowych. Inaugurujqcy tegoroczny festiwal wieczór był triumfem wigierskiego wiolonczelisty — LASZLO MEZO. Słuchacze skłonili artystę do trzech bisów. Do najpiękniejszych momentów inauguracyjnego wieczoru należało, moim zdaniem, wykonanie sonary Claude Debussy'ego. Bohaterem drugiego wieczoru był polski wirtuoz — ANDRZEJ ORKISZ, Punktem kulminacyjnym jego występu była interpretacja I sonaty na fortepian i wiolonczelę Jana Brahmsa. Dzie-.ło to ma w swym repertuarze każdy jmbit ny wiolonczelista. Mimo to sonata B.rahmsa ■ wykonywana jest nieczęsto. Bo też praw-• dziwych, a wielkich artystów trzeba, by przekazać słuchaczom jej piękno zawarte w dość kostycznej melodyce. Również najwyższymi walorami artystycznymi odznacza ła się interpretacja sonaty na wiolonczele i fortepian Luigiego Boccheriniego i ,.Litworów fantastycznych" Roberta Schumanna. Minie chyba sporo czasu, nim zdołam Węgierski wiolonczelista, Laszlo MezS swoim wirtuozowskim koncertem podbił publiczność. Po recitalu oblegany przez widzów, rozdawał bardzo dużo autografow (na zdjęciu). Fot. J. Patan u>- .zqdkować refleksje z trzeciego, festiwalowego spotkania z muzykq wioloncze-lowq. Wystqpił tego wieczoru szwajcarski wiolonczelista, ALFRED ROMAN. Podziwie łam swego rodzaju naturalność artystycznej wypowiedzi gościa, ale dręczył mriia brak śpiewności frazy. Przecież i' występ Alfreda Romana zakończył się bisem — a więc -sukces,- Jeśli miałabym ; kierawoć pod adresem szwajcarskiego artysty, słowa uznania, to wyfgcznie za wykonanie suity Francois Couperina. O czwartym z omawianych tu koncertów da się powiedzieć: — Gdzie -mistrzowie, tam piękno. W środę, w sali kołobrzes kieao ratusza, wystąpili KAZIMIERZ WIŁKOMIRSKI I MARIA WIŁKOMIRSKA. - Nasz najznakomitszy wiolonczelista rozooczpł swój występ od zaprezentowania 11 *uiiy na wiolonczelę Jana Sebastiana' Bacho po czym wspólnie z siostra. Mariq. wykonał sonatę na fortepian I wiolonczele Fryderyka Chopina, Uwieńczeniem tego najwspa nialszeoo z festiwalowych wieczorów było interpretacja sonaty Serqiusza Rachmaninowa. Wyjątkowo liczne audytorium 'zgotowało obojgu artystom owację, Zupełrtfe bezwolnie poddaliśmy się żywemu pi.ęknu sztuki wykonawczej Kazimierza i Marii Wił komirskich .- Już z samej nazwy wynika, że głównymi postaciami kołobrzeskiego festiwalu sq Wio łonczeliści. Młodzi, na których nie ęi&źy jeszcze rutyna i ci znani i uznani — jak np. Kazimierz Wiłkomirski. Tegoroczny c^kl sootkań z wiolonczela miał jednak swa 'Ci cha bohaterkę. Mam tu na myśli BARBARĘ HALSKA, która towarzyszyła przy fortepianie trzem artystom: Laszlowi Mezo, Andrzejowi Orkiszowi i Alfredowi Romanowi. Trzy różne programy, trzej Zuoełnie n6i ni, ood wzgledem doświadczenia artyści. Każda z wykonanych przez Barbarę Hat-ska nartii forteoianu była niezwykle, jak na te warunki, starannie . przygotowana. Często bywało i tak, że to ara piani.stki przydawała blasku interoretacjom wiolonczelistów. Znów chciałoby się powiedzieć — gdzie mistrzowie, tam piękno. Tylko- ie Barbara Halska była jedynie partnerka, « nie solistką. ANNA PODKAŃ5K6 Strona 6 REPORTERSKIE RELACJŁ G/os Koszaliński nr 273 Rekordowy sezon j „GROMADY" KOSZALIN. Kierownictwo koszalińskiego oddziału i Spółdzielni Turystycznej ..Gromada ' ocenia, że miniony I sezon letni był udany, Z wczasów i obozów młodzieżo-| wych organizowanych przez „Gromadę'' w Koszalińskiem [ skorzystało ponad 23,5 tys, osób. które wvpoczyvy».y | głównie w miejscowościach nadmorskich, W stosunku do } roku poprzedniego nastąpił wzrost liczby wczasowiczów | o ponad 30 proc. To dużo, jeśli zważyć, że spółdzielnia bazuje głównie na kwaterach prywatnych. Ich standard jest różny. Są kwatery urządzone wręcz luksusowo, ale są też i poniżej podstawowych wymogów, W sezonie odnotowaliśmy narzekania wczasowiczów na prymitywne warunki zakwaterowania m. in. w Jarosławcu. Sądzimy więc, że kierownictwo „Gromady" wyciągnie wnioski z I tej krytyki i dokładniej przeprowadzać będzie weryfika-1 cję kwater przed przyszłym sezonem, by były one czy-I ste, odpowiednio wyposażone a wczasowicze mieli zapew-I nioną ciepłą wodę. Z dobrą na ogół oceną o czym świadczą wpisy do ksią żek życzeń, spotkały się prywatne jadłodajnie. Wczaso-I wicze chwalili szczególnie stołówki w Rowach prowadzone przez Teresę Majkę i Bronisławę Jędrzejczak. Ży-| wiły one po domowemu, smacznie. 1 1200 osób skorzystało z wczasów uzdrowiskowych pro-1 wadzonych w Połczynie Zdroju. Wczasowicze mieszkają i w kwaterach a zabiegi lecznicze świadczy im uzdrowisko. Oprócz wczasów, spółdzielnia organizuje też wyjazdy I turystyczne, głównie dla pracowników rolnictwa, spół-1 dzielczości wiejskiej i młodzieży ze wsi. W tym roku 1 obsłużono już prawie 90 tys. turystów a ogółem przewi-I duje się, że klientami „Gromady" będzie do końca roku ■ łącznie 150 tys. osób. „Gromada" jest więc wczasowo-turystycznym potentatem w naszym Województwie. Dotych czas ze swojej działalności uzyskała już 4 min zł zysku. Tym bardziej zobowiązuje to ją do współudziału w rozbudowie bazy turystycznej w Koszalińskiem, (par) Koszalińskie popularne Z okazji prezentacji w War szawie w, iamac.h Panoramy Trzydziestolecia poszczególnych regionów kraju, " reuaic-cja ,,Expressu Wieczornego" organizuje cykliczne konkursy pod nazwą „Znasz li ten kraj". Czytelnicy gazety mogą popisać się wiedzą i znajomością problemów społeczno--gospodarczych województw uczestniczących w Panoramie, Zadanie konkursowe polega na odczytaniu hasła, którego elementy są dowcipnie ukryte wśród tekstów pod rysunka mi Gwidona Miklaszewskiego. Jak wiadomo, we wrześniu br. nasze województwo prezen towało się mieszkańcom stolicy ,,Express Wieczorny" z tej okazji zaprosił swoich czytelników do udziału w konkursie i poświęconym problemom Ziemi Koszalińskiej. Na tle mapy administracyjnej naszego województwa Gwidon Miklaszewski umieścił zabawne rysunki, w syntetycznym skrócie obrazujące nasze dokonania. Czv-telnicy mieli odgadnąć hasło, które no prawidłowym rozwją zaniu konkursu brzmiało: ..Zapraszamy Was na Ziemie Koszalińską. nadmorską krainę nowoczesnego przemysłu, dy- namicznego rolnictwa i pięłt- ■ nego krajobrazu". Hedakcja „t^pressu Wieczornego" liczyła, że w konkursie weźmie udział około 30 tysięcy czytelników. Okazało się, że jesteśmy wśród czytel ników ,,Expressu" bardzo popularni. Na konkurs wpłynęło ponad 83 tysiące odpowiedzi. Większość czytelników przysła ła poprawne rozwiązanie. W konkursie o Ziemi Kosza lińskiej udział wzięli, prócz warszawiaków, również mieszkańcy nawet dość odległych regionów Polski. Koszalińskie zakłady pracy, organizacje i instytucje ufundowały ponad 50 atrakcyjnych nagród. Ciekawostką jest fakt. że wśród wyróżnionych w kon kursie znaleźli się czytelnicy „Expressu" mieszkający poza granicami kraju. Na przykład nagrodę WRZZ wylosował Joa chim Leppich z Neratowic w Czechosłowacji. Dwie nagrody przypadły w udziale Polakom mieszkającym czasowo w NRD, Wśród zwycięzców znalazło się również dwócb mieszkańców naszego regionu. Okazało sie. że mieszkańcy kraiu znaja nasz region nia tylKo z wakacyjnych wniaży. (pak) NADCHODZI CZAS WIKLINOWYCH ŻNIW W KOŁOBRZESKIEJ „ELWIE" BIAŁOGARD. Na 98 hektarach w Rościnie i Żelimusze rośnie wiklina. Plantacje biało-gardzkiego rejonu przedsiębiorstwa „Las" są obecnie jedynymi w naszym województwie. Trudno bowiem brać w rachubę szczecinecką plantację od kilku lat nie .użytkowaną. Za kilkanaście dni zaczną się wiklinowe żniwa, gdy tylko pierwsze przymrozki zwa-rzą liście, na plantację wyruszą... żniwiarze. — Raczej żniwiarki — poprawia mnie kie arownik Zakładu Wikliniarsko-Drzewnego, Edward Freś — prawie same kobiety pracują przy wycince wikliny. Pracują, dodajmy, jak w średniowieczu i— sierpami. W deszcz, śnieg, zgięte w pół przy samej ziemi wycinają wiklinowe pręty. Na wiklinowe plantacje mechanizacja .wkracza bardzo wolno. I chociaż od lat tęgie głowy próbują zbudować kombajn do zbioru wikliny, efekty są mierne. Na dziedzińcu zakładu stoi kosiarka, jak ido zboża, tylko trochę przerobiona. W ubiegłym roku taką kosiarką próbowano żąć Wiklinę. Nie szło to najlepiej. — Kosiarka nie wszędzie wjedzie — informuje kierownik. — Gdy jest grząsko, nie ma mowy, żeby nią pracować. Gdy śnieg jest wysoki, też są kłopoty. Do wycinki mechanicznej plantacja musi być specjalnie przygotowana. W tym roku przygotowaliśmy około 60 hektarów. Do żniw 'przystąpimy z trzema kosiarkami. Trochę to usprawni pracę, skróci czas żniw, jeśli będą odpowiednie warunki atmosferyczne. Warunki pracy są rzeczywiście trudne. Zapewniamy co prawda ubrania ochronne, ciepłe posiłki itp., ale to nie załatwia sprany i dlatego tak trudno o żniwiarzy. Inni pracownicy naszego zakładu wikliniarskiego pracują już w znacznie lepszych warunkach. Rzeczywiście. W porównaniu z warunkami na polu, w nowo wybudowanym zakładzie przy ul. Królowej Jadwigi panują wręcz luksusowe warunki. A i tu jeszcze nie tak dawno było ciasno, zimno. Ładne i funkcjonalne jest teraz zaplecze socjalne załogi. W nowej hali produkcyjnej jest czysto, ciepło, dużo miejsca. Każda pracownica ma swoje stanowisko pracy, każda wyplata „psiaki" — popularne na zachodzie Europy koszyki dla psów. W halach pomocniczych, jak w korowalni, warunki pracy są trochę trudniejsze. Huk maszyn odzierających pręty z kory, niezbyt miła woń długo naparzanej wikliny. Przygotowanie wikliny do wyplotu wbrew pozorom jest procesem dość żmudnym i długotrwałym. Wkrótce będzie jeszcze trudniejszy, bo w Białogardzie podjęte zostaną próby farbowania wikliny. — Niewiele jest w Polsce wiklinowych plantacji i zakładów, zbyt mało robiło się dotąd, by przemysł wikliniarski wyszedł z zapiecka. Stąd tyle niedoskonałości, przy uprawie, zbiorze i przetwórstwie wikliny — Edward Preś próbuje usprawiedliwiać sy tuację. — Z roku na rok warunki zmieniają się na korzyść. Niemal cała nasza produkcja wikliniar-ska trafia na eksport. Zamierzamy powiększyć plantację. Od trzech lat — bo tyle czasu potrzeba — przygotowujemy kolejne dziesięć hektarów ziemi pod uprawę wikliny. Prawie sto hektarów obsialiśmy w tym roku nawozami mineralnymi, ng kilkudziesięciu wykonaliśmy wapnowanie. Zależy nam, by uzyskiwać wysokie plony. KOŁOBRZEG. Załoga Fabryki Podzespołów Radiowych „Elwa" w Kołobrzegu składa się z 'udzi bardzo -młodych. Średni wiek pracowników kołobrzeskiego zakładu jest chyba najniższy w koszalińskim przemyśle To określa formy działalności zakładowego klubu ZMS. Dominuje w nim roz« rywka. W każdq sobotę i niedzielę organizowane są wieczorki taneczne przy dyskotece. Aparatu* rę do odtwarzania muzyki z płyt zmontowali sami pracownicy, bo przecież zakład zatrudnia elektroników. W „Elwirze" — tak nazwano klub — odbywaja się też spotkania autorskie, odczyty itp* imprezy. Jak nas poinformował kierownik klubu — Bogdan Durda — placówka weźmie udział w naszym konkursie pn. „Jesienne wieczory", Zamierza przygotować konkursowa imprezę. Na zdjęcju: wieczorki taneczne w „Elwirze" cieszą się dużym powodzeniem u młodzieży. Fot. J. Palan Wśród Działalność naszych szkół nie kończy się z dzwonkiem po ostatniej lekcji. Ta znana nam prawda nabrała kon kretnych wymiarów, kiedy ponad trzy tysiące uczestników współzawodnictwa Klu bu Otwartych Szkół udowod niło w ubiegłym roku, jak wielkie może być bogactwo pozalekcyjnej pracy wychowawczej, bez której nie moż na mówić o pełnym kształcie współczesnej i nowoczes nej szkoły — napisał w Tygodniku ZHP „Motywy" Je rzy Kuberski, minister o-światy i wychowania. Współzawodnictwo zostało rozstrzygnięte. Wśród zdobywców pierwszych miejsc znalazły się trzy szkoły z województwa koszalińskiego — Szkoła Podstawowa nr 1 w Złotowie, Liceum Ogólnokształcące w tym mieście i Liceum Medyczne w Kołobrzegu. Przedmiotem oceny była "działalność szkół na rzecz środowiska, współpraca z za kładami pracy, działalność samorządowa, praca organizacji młodzieżowych, kół zainteresowań. najlepszych w kraju Wizytówką Liceum Medycz nego w Kołobrzegu są ponad stuosobowy chór, dwie orkiestry młodzieżowe, tworzy się 36-osobowy zespół wer-blistek czyli doboszek, który ma po raz pierwszy wystąpić 18 marca, w rocznicę wy zwolenia Kołobrzegu. Szczep harcerski składa się z pięciu drużyn — sani tarnej, płetwonurków, strażackiej, wopistów i żeglarskiej. Instruktorzy z Młodzie żowego Kręgu Instruktorskie go pełnią funkcje drużynowych w dwóch szkołach pod stawowych. Istnieje wreszcie przy szczepie Harcerski Uniwersytet Społeczny. Uczeń nice i uczniowie liceum, mi mo że szkoła nie posiada własnej sali gimnastycznej, od lat zajmują Czołowe miejsca w spartakiadach szkolnych szkół medycznych w województwie. Obraz zainteresowań i dzia łalności uczniów szkoły nie byłby pełny, gdyby pominąć koła zainteresowań. Wiele u-danych fotografii mają już na swym koncie członkowie kółka fotograficznego, człon kowie szkolnego koła Ligi Ochrony Przyrody nie tylko strzegą parków i wydm, ale budują także karmniki dla zwierząt i ptaków. — Często słyszę pytanie, czy wobec tak szerokiej dzia łalności młodzież nie jest przeciążona — mówi dyrektor Liceum, Mirosław Brem borowicz. — Przyjęliśmy za sadę i konsekwentnie jej przestrzegamy, że jeden u-czeń może należeć najwyżej do jednej drużyny i jednego kółka zainteresowań, względ nie chóru czy zespołu. Wyjątek stanowią pierwszoklasiści. Chodzi jednak o to, by sobie wybrali to, co im najbardziej odpowiada. No a przedtem muszą poznać dzia łalność drużyn, sprawdzić się w zespołach czy kółkach zainteresowań. Do szkoły u-częszcza 558 dziewcząt i 82 chłopców. Liceum, w przeciwieństwie do innych szkół ma nie jed nego a kilku opiekunów — „Barkę", „Elwę", PP „Uzdro wiska" i PWGR Gościno, Młodzież pracuje społecznie i odpłatnie u swych opieku nów poznając warunki produkcji, życie załogi. Członkowie drużyny sanitarnej ZHP opiekują się na przykład 30 starszymi rodzi nami, wymagającymi pomocy w codziennym życiu, u-czennice liceum pełnią funk cje pielęgniarek środowiskowych. Ta pozalekcyjna działalność prowadzona w szkole ma zresztą swój konkretny cel. Oddajmy jeszcze raz głos dyrektorowi M. Brembo rowiczowi: — Pragnieniem naszym jest nie tylko nauczyć młodzież zawodu^ ale rozbudzić zainteresowania w różnych kierunkach, przy gotować do dalszego kształcę , nia. Pielęgniarka nie tylko musi umieć dać zastrzyk, podać lekarstwo,, ale powin na również nawiązać kontakt z chorym, umieć go nauczyć pewnych rzeczy. Stąd i dziewczęta uczą się szydełkować, mają do dyspozy cji maszyny do szycia, należą do Klubu Miłośników Teatru TV. Korzyść z tej działalności będą miały w przyszłości one same i chorzy. Cieszy nas sukces, ale byłby on niemożliwy, gdyby nie grupa niezwykle zaanga żowanych pedagogów, którzy bez reszty oddali się działalności pozalekcyjnej: Danuty Szałas — komendan tki szczepu, Michaliny Dzie-miańczyk — opiekunki samorządu szkolnego Kazimie rza Ratajczyka — twórcy kół zainteresowań, czy Jerze go Szulca — nauczyciela wf. (rd) Na zdjęciu: Zespół wokalny „Co wy na to' podczas jednej z prób pod kierunkiem nauczyciela Zbigniewa Obary, absolwenta Wyższej Szkoły Muzycznej, (rd). Fot. Jerzy Patan Głos Koszaliński rir 298 OGŁOSZENIA Sfroner 7 KOSZALIŃSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWNICTWA PRZEMYSŁOWEGO w KOSZALINIE na terenie BYTOWA Mer dla pracowników ZGŁOSZENIA PRZYJMUJE 3udowa w Osławię Dqbrowie telefon Studzienice 17, lub Koszalin tel. 262-47, wewn. 68 K-4221-0 SILNIK do syreny 10S — iprze- dani. Sianów, ul. Dworcowa, 26/3. G-fiS*!! MOTORYZACYJNE SYRENĘ 104 — sprzedam. Szczecinek, ul. Mierosławskiego 12/1. Gp-6790-0 WARSZAWĘ M-20 okazyjnie sprze ilam. Ryszard Derliński, Koszalin A. Lampego 13/6. G-6851 SYRENĘ 104 sprzedam i wydzierżawię garaż. Wiadomość: Koszalin, tel. 263-46. G-6824 SKODĘ octavię, stan bardzo dobry pilnie sprzedam. Kępice Swier r«wskiego 5. G-6R17 OKAZYJNIE sprzedam samochody warszawę z taksometrem i lu blin. Koszalin, ul. Spokojna 20. G-6826 ZUKA, stan dobry — sprzedam. Słupsk, Mickiewicza 59/3. G-6733 MERCEDESA 220, rok prod. 1952 •— sprzedam. Słupsk, tel. 27-20 dzwonić godz. 14—16. G-6860 SPRZEDAŻ DOM, samochód fiat 125p, po ma łym przebiegu oraz ciągnik dziw sprzedam, hłupsk, Maaalińskiego 13c. G-68Jh KALKULATOR elektroniczny 4--działaniowy o pojemnęści 12 cylr licznika, produkcji RFN — sprzedam. Oferty: Koszalin, Biu ro Ogłoszeń pod nr 6954. G-G854-U DOM jednorodzinny nowy sprzedam z zamianą na mieszkanie M-3 w nowym budownictwie (pai ter, 1 piętro) w Słupsku. Tel. nr 63-78. G-6815 WILLĘ — sprzedam. Słupsk, Kra jewskiego 29, od godz. 12—18. G-6784-0 MIESZKANIE własnościowe komfortowe, centrum Koszalina pow. 61 m kw. — sprzedam. Oferty: Ko szalin, Biuro Ogłoszeń. G-6822 GOSPODARSTWO 15 ha budynki duże w dobrym stanie — sprzedam. Krzysztof Semczuk, Bierno wo, pow. Słupsk. G-6818 BIBLIOTECZKĘ, toaletkę, stół okrągły wersalkę tanio sprzedam Koszalin, Ratajczaka 12/6, po godzinie 16. G-6821 KROWY wysokocielne sprzedam. Józef Sobczyk, Koszalin, Dzierżyń skiego 20/1. G-6825 UWAGA ROLNICY! POWIATOWY ZWIĄZEK GMINNYCH SPÓŁDZIELNI „SAMOPOMOC CHŁOPSKA" ZAKŁAD OBROTU ROLNEGO SKŁADNICA MASZYN ROLNICZYCH w Koszalinie, ul. Szczecińska 57/59 informuje ie z dniem 2 listopada do 2 grudnia 19T4 r. ■ rozpoczyna roczną inwentaryzację w SKŁADZIE CZĘŚCI WYMIENNYCH do maszyn i narzędzi rolniczych ODBIORCY PROSZENI SĄ o zaopatrywanie siej w części ■ wymienne w sqsiednich składnicach naszego województwo ™ III K 4220-0 III , I I I I I I I t PRZETARGI KUPNO GARAŻ w centrum Szczecinka — kupię. Tel. 35-31 godz. 7—15. Gp-6813 SYRENĘ 104 tel. 78-10. sprzedam. Słupsk G-6842 SYRENĘ 104 okazyjnie sprzedam. Mirosław Hnat, Buchowo, p-ta Strzeczona, pow. Człuchów. _Gp-6738 Wyrazy głębokiego współczucia kol. Teofilowi Chojnackiemu i powodu zgonu ŻONY składają DYREKCJA, POP, RADA ZAKŁADOWA oraz WSPÓŁPRACOWNICY KOSZALIŃSKIEGO ZARZĄDU APTEK Zastępcy głównego księgowego Filomenie Wieliczko serdeczne wyrazy współczucia z powodu śmierci MĘŻA składają WSPÓŁPRACOWNICY SZCZECINECKICH ZAKŁADÓW PRZEMYSŁU TERENOWEGO w SZCZECINKU KUPIĘ dom lub działkę budowlaną nad morzem: Kołobrzeg, Mielno, Ustka, Ustronie Morskie. Wia domość Bartman 78-200 Białogard Dębczyno 20. G-6814 KUPIĘ domek jednorodzinny w Koszalinie. Posiadam 3 pokoje z kuchnią, nowe budownictwo. O-ferty: Koszalin, Biuro Ogłoszeń: G-6850 KUPIĘ staroświecki barometr, lampę wiszącą, stół inne meble. Listy z opisem i ceną kierować: Koszalin, Biuro Ogłoszeń. G-6853-0 BONY PeKaO kupię. Koszalin, tel. 307-16, po siedemnastej. G-6830 PRZEDSIĘBIORSTWO HANDLU CHEMIKALIAMI ,,C h e m i a" , w SZCZECINKU podafe do wiadomości PT Odbiorców ie w dniach od 4 do 18 listopada 1974 r. wszystkie magazyny lietlo nieczynne i powodu inwentaryzacji ZLECENIA MAGAZYNOWE na nie odebrane towary będq anulowane K-4212-0 NAUKA Zastępcy dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów w Koszalinie inż. Jerzemu Majstrenko wyrazy głębokiego współczucia i powodu zgonu MATKI składają DYREKCJA, RADA ZAKŁADOWA, POP i WSPÓŁPRACOWNICY KURS sprzedawców przygotowujący do zawodu prowadzi w Słup sku Wojewódzki Zakład Doskonalenia Zawodowego. Dodatkowe za pisv WZDZ Słupsk, ul. Grodzka 9, tel. 20-04. _K-4249-0 KURS w zawodzie gospodnika u-prawniający do prowadzenia u-sług turystycznych organizuje w Słupsku Wojewódzki Zakład Doskonalenia Zawodowego. Zapisy WZDZ Słupsk ul. Grodzka 9, tel. 20-04. _ K-4250-0 KURS obsługi d/wigów samojezd nych na uprawnienia dozoru tech nicznego prowadzi w Słupsku Wo jewódzki Zakład Doskonalenia Za wodowego. Dodatkowe zapisy WZDZ Słupsk, ul. Grodzka 9, tel. 20-04._ K-4251-0 KURSY kwlifikacyjne na tytuły mistrza i czeladnika w różnych zawodach prowadzi w Słupsku Wojewódzki Zakład Doskonalenia Zawodowego. Dodatkowe zapisy WZDZ Słupsk ul. Grodzka 9, tel. 20-04. K-4252-0 PRZYJMĘ dwóch uczniów w rze miośle instalatorstwo sanitarne i c. o. Kazimierz Stańczak, Będzino pow. Koszalin. G-6856 Przedsiębiorstwo Zaopatrzenia Szkół „Cezas" w Koszalinie ; zawiadamia swoich Odbiorców ie w dniach od 28 do 31 października 1974 r. N9E BĘDZIE SPRZEDAŻY I WYDAWANIA TOWARÓW Z POWODU INWENTARYZACJI SPRZEDAŻ PROWADZĄ filie w Słupsku i Szczecinku. K-4257 KOSZALIŃSKA CENTRALA MATERIAŁÓW BUDOWLANYCH w KOSZALINIE, ul. MICKIEWICZA 26 zatrudni natychmiast w Hurtowni nr 3 w Słupsku DWÓCH MAGAZYNIERÓW. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia w Hurtowni nr 3 w Słupsku, ul. Grunwaldzka 3. K-4179-0 BAZA OPASOWA w WIELENIU p-ta Polanów, pow. Sławno zatrudni natychmiast: TRAKTORZYSTĘ, DOZORCĘ, DWÓCH PRACOWNIKÓW do pracy w oborze (najchętniej rodzinę). Wynagrodzenie wg Układu zbiorowego pracy w przemyśle mięsnym. Mieszkania służbowe zapewnia się. Bliższych informacji udziela na miejscu kierownik Bazy Opasowej Wieleń . K-4180-0 PODZIĘKOWANIE Wszystkim, którzy wzięli udział w pogrzebie Jana Robakowskiego serdeczne podziękowanie składają ŻONA, DZIECI i RODZINA PODZIĘKOWANIE Współpracownikom Pr-2 WBPBW w Koszalinie i» także wszystkim, którzy] [okazali nam pomoc i współi czucie w ciężkich chwilach] choroby i śmierci [męża, ojca i dziadka] i^na ToczyHo (serdeczne podziękowanie składa RODZINA RÓŻNE I PILNIE potrzebna pomoc do dzie cka. Koszalin, Grottgera 3/52 po szesnastej. G-6857 GOSPODYNIĘ albo pomoc domową na dobrych warunkach przyj mę od zaraz. Zgłoszenia: „Głos Słupski" pod nr 6839. G-6839-0 PRYWATNE Biuro „Venus" Kosza lin, Kolejowa 7 zatrudni natychmiast pracownicę umysłową z u-miejętnością maszynopisania. Zgłosznia tylko osobiste. G-6829-0 NOWO OTWARTY zakład ra-diowo-tele wizyjny (magnetofony, adaptery), Słupsk, ul. Słowackie go 38 czynny godz. 8—16. Pogotowie telewizyjne tel. 31-36, godz. 16—19. G-6734-0 KORESPONDENCYJNE Biuro Ma trymonialne „LAURA" poleca u-sługl. 50-950 Wrocław 2, skrytka pocztowa 800. K-311/B-0 POGOTOWIE telewizyjne, Słupsk, tel. 58-64, Małogrosz. Gp-6370-0 POGOTOWIE telewizyjne Słupsk, tel. 70-52, Leszek Kokoszka. G-6841-0 PAŃSTWOWE PRZEDSIĘBIORSTWO „DOM KSIĄŻKI" w KOSZALINIE ul. Grunwaldzka 1 pilnie zatrudni KIEROWNIKÓW KSIĘGARŃ i SPRZEDAWCÓW w DRAWSKU POMORSKIM i KOŁOBRZEGU. Warunki do uzgodnienia w Dyrekcji Przedsiębiorstwa. K-4256 PKP ODDZIAŁ RUCHOWO HANDLOWY w SŁUPSKU przyjmie natychmiast do pracy MĘZCZYZN w wieku od 18 do 45 lat na stanowiska: KONDUKTORA i MANEWROWEGO na stacjach Słupsk, Sławno, Białogard, Płoty, Połczyn Zdrój, Szczecinek, Koszalin, Kołobrzeg, Gryfice, Jastrowie, Runowo Pom., Złocieniec, ZWROTNICZEGO na wszystkich stacjach PKP podległych Oddziałowi w Słupsku Przyjmie również kobiety w wieku od 18 do 30 lat życia na stanowisko KONDUKTORA POCIĄGOW OSOBOWYCH na stacji Słupsk, Szczecinek, Białogard, Sławno, Płoty oraz ABSOLWENTÓW średnich szkół ogólnokształcących i ekonomicznych na stanowisko adiunkta służby techniczno-ruchowej (dyżurnego ruchu) Szczegółowych informacji odnośnie warunków pracy i płacy oraz możliwości awansowania udzieli referat ogólny Oddziału w Słupsku ul. Wojska Polskiego nr 28 oraz zawiadowca każdej stacji PKP. K-4119-0 MAŁŻEŃSTWO poszukuje pokoju w Słupsku. Zgłoszenia: Słupsk Mostnika 13/13 po szesnastej. G-6837 KAWALER poszukuje samodzielnego pokoju w Koszalinie. Oferty: Koszalin, Biuro Ogłoszeń. G-6828 POSZUKUJĘ pokoju samodzielnego lub wspólnego. Słupsk, tel. 77-32 w godz. 8—15, G-6838 TRZY pokoje z kuchnią, zamienię na dwa oddzielne mieszkania. Ko «zalin, Podgórna 35/65. G-6852 ZAMIENIĘ mieszkanie spółdzielcze M-4, trzypokojowe z balko nem na podobne lub mniejsze w Kołobrzegu. Oferty zgłaszać pod adresem: Międzyzdroje, ul. Kolejo wa 6/15, Izabella Szewczuk. G-G833 WYNAJMĘ pokój nie umeblowany małżeństwu bezdzietnemu. Płatna za rok z góry. Słupsk, Ks. Brr.6 ski 39. G-6819 POSZUKUJĘ pilnie pokoju w Ko szalinie, najchętniej w Rokoso-wie. Oferty: Biuro Ogłoszeń. G-6820 POSZUKUJĘ garażu osiedle Północ lub śródmieście. Wiadomość Koszalin,E. Gierczak 6B/10. G-6823 POSZUKUJĘ garażu w Słupsku, najchętniej w okolicy ul. Małachowskiego. Oferty: „Głos Słun ski" pod nr 6840. G-6840 PILNIE poszukuję garażu na o-siedlu Północ lub w pobliżu oraz sprzedam nowy pokrowiec na sa wochód osobowy produkcji NRD. Koszalin. Kniewskiego 22/14. G-S827 WOJEWÓDZKIE PRZEDSIĘBIORSTWO PRZEMYSŁU MIĘSNEGO w Koszalinie Zakłady Mięsne w budowie zatrudnią natychmiast * MĘŻCZYZN do pracy w wydziałach produkcyjnych i magazynach * MĘŻCZY7N DO STRAŻY przemysłowej uzbrojonej * KOBIETY do prac porządkowych * ŚLUSARZY, ELEKTRYKÓW, HYDRAULIKÓW, PALACZY KOTŁÓW WYSOKOPRĘŻNYCH Bliższych informacji udziela i oferty przyjmuje dział kadi WPPMs w Koszalinie ul. Morska 6 teł. 277-81 wew 9T K-2975-0 SŁUPSKIE ZAKŁADY SPRZĘTU OKRĘTOWEGO W SŁUPSKU. UL. SZCZECIŃSKA 58 og#oszo/ą PRZETARG NIEOGRANICZONY na sprzedaż samochodu osobowego marki fiat 125 p, nr silnika 34936, rok prod 1970 Cena wywoławcza 40.900 zł Przetarg odbędzie się w biurze gł. mechanika SZSO 31 X 1974 r., o godz. 10. Pojazd można oglądać codziennie, od godz 13—14 Przystępujący do prze cargu winni wpłacić w kasie przedsiębiorstwa wadium w wysokości 10 proc ceny wywoławczej, najpóźniej io dnia poprzedzającego datę przetargu. K-4231-fi KOSZALIŃSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO HODOWLI ROŚLIN I NASIENNICTWA ODDZIAŁ W KOSZALINIE, UL. BIERUTA 85 ogloszo PRZETARG na wykonanie do 31 marca 1975 roku fundamentów i kiosku wagi wozowej 20-tonowej w Kotlowie, pow. Koszalin. Oferty należy składać w zalakowanych kopertach do 5 listopada 1974 roku Komisyjne otwarcie ofert nastąpi 6 listopada 1974 roku, o godz. 9. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Zastrzega się prawo wyboru oferenta lub unieważnienie przetargu bez podania przyczyn. - K-4245-0 BIURO PROJEKTÓW URBANISTYCZNYCH I KOMUNALNYCH w KOSZALINIE ul. Zwycięstwa 140 ogloszo PRZETARG NIEOGRANICZONY na sprzedaż samochodu osobowego marki warszawa 224, nr podwozia 216761, nr silnika 32990, cena wywoławcza 30.000 zł. Przetarg odbędzie się 5 XI 1974 roku, o godz. 12 w tutejszym biurze. Wadium w wysokości 10 procent ceny wywoławczej należy wpłacić na konto NBP IIT Oddział Koszalin 679-6-2107. Pojazd można oglądać codziennie w tutejszym biurze w godz. 7—9. Zastrzega się prawo unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. K-4169 SPÓŁDZIELNIA INWALIDÓW W JASTROWTtT ul. ROOSEVELTA 20a Otyłaś* er PRZETARG na wykonanie parkietu w sali w Jastrowiu, prry ul. Mickiewicza 31 Częściowo materiał dostarcza (d*śz-czołki) zleceniodawca. Wartość robót wg kosztorysu powykonawczego wynosi około 30 tys. zł. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i jednostki gospodarki nieuspołecznionej Oferty prosimy składać pod ww adresem, w terminie do 5.11.74 roku Przetarg odbędzie się w dniu 7 listopada 1974 roku, w biurze pod podanym adresem. Zastrzega się prawo wyboru oferenta bez podania przyczyn. K-4267-0 SPÓŁDZIELNIA KOŁEK ROLNICZYCH w POLANOWIE, ul. ZACISZE 1 pow, Sławno oyłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na sprzedaż samochodu ciężarowego marki gaz typ 51 nr rejestracyjny EV 02-81, nr podwozia 12078, nr silnika 513127107 rok produkcji 1956. Cena wywoławcza 42.500 zł.Przetarg odbędzie się w dniu 5 listopada 1974 roku o godz. 10 w biurze zarządu SKR. Samochód można oglądać codziennie w miejscu przetargu w godzinach od 8 do 15. Warunkiem przystąpienia do przetargu jest wpłacenie wadium w wysokości 10 proc. ceny wywoławczej najpóźniej w przeddzień przetargu, w kasie SKR. Zastrzega się prawo unieważnienia przetargu bez podania przyczyn lub swobodnego wyboru oferenta. K-4268-0 OKRĘGOWY ZESPÓŁ OBIEKTÓW TURYSTYCZNYCH PTTK KOSZALIN, ul. Bieruta 5, tel. 251-12 ogleiszo PRZETARG NIEOGRANICZONY na sprzedaż samochodu osobowego marki warszawa, typ 225 nr podwozia 242643, nr silniki 20.232895. Cena wywoławcza 35.000 zł. Przetarg odbędzie się 5.11.1974 roku o godz. 14 w siedzibie Przedsiębiorstwa, ul. Bieruta 5, I piętro. Wymieniony pojazd można oglądać codziennie z wyjątkiem niedziel i sobót, w godz. 13—15 pod ww adresem. Wadium w wysokości 10 proc. ceny wywoławczej, należy wpłacić do kasy OZOT PTTK w Koszalinie, najpóźniej w przeddzień przetargu, do godziny 14. K-4258 POWIATOWY ZARZĄD DROG LOKALNYCH w WAŁCZU ogloszo PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie ogrodzenia bazy przerobowej w m. Kłębowiec w ilości 650 mb. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i osoby prywatne. Dokumentacja do wglądu w siedzibie PZDL. Wałcz, ul. Gen Stanisława Popławskiego 33. Przetarg odbędzie się 30 października 1974 roku, o godzinie 10. Przedsiębiorstwo zastrzega sobie prawo wyboru oferenta lub unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. K-4253 Strona 8 OGŁOSZENIE Głos Koszaliński nr 293 oszczędnościowo - rozliczeniowy PKO to nowoczesna i korzystna forma gospodarowania własnym budżetem Dysponowanie rachunkiem przy zastosowaniu czeków przyspiesza rozliczenia Oprocentowanie wkładów - 3 % w stosunku rocznym ZAPRASZAMY do oddziałów i upoważnionych ajencji PKO w zakładach pracy, które udzielają szczegółowych Informacji I otwierają rachunki t * 9 ZAKŁAD NAPRAWCZY MECHANIZACJI ROLNICTWA w Słupsku, pl. Dąbrowskiego 3 tel. 72-41 do 47 informuje rolników Indywidualnych fe posiada DO NATYCHMIASTOWEJ WYMIANY po regeneracji SILNIKI, WAŁY KORBOWE, GŁOWICE, POMPY WTRYSKO-WE, WTRYSKIWACZE oraz POMPY WODNE do ciągników ursus C-328 i C-330. CENA remontu kapitalnego silnika ursus C-328 — 6.300 zł CENA remontu kapitalnego silnika ursus C-330 — 7.300 zł NA SILNIKI KOMPLETNE po remoncie Zakład udziela rocz-) nej gwarancji. I SZCZEGÓŁOWEJ INFORMACJI udziela dział zbytu, tel. 5 wew. 42 K-4229-0 ■|a=a;la=?g| , ■ ==—a. WOJEWÓDZKI ZARZĄD ZAKŁADÓW KARNYCH w KOSZALINIE prowadzi zaplsg KANDYDATÓW-MĘŹCZYZN na stanowiska oficerskie i podoficerskie funkcjonariuszy Służby Więziennej do nowo tworzonych jednostek organizacyjnych w Ustce k/Słupska, Wierzchowie, pow. Drawsko Pomorskie oraz w Czarnem pow. Człuchów. DO JEDNOSTKI ORGANIZACYJNEJ w Czarnem poza w/w stanowiskami prowadzimy zapisy na stanowiska: TECHNIKÓW ŁĄCZNOŚCI, TECHNIKÓW SAMOCHODOWYCH oraz PEDAGOGÓW. KRYTERIA DOBORU: * NIESKAZITELNA OPINIA * WYKSZTAŁCENIE CO NAJMNIEJ PODSTAWOWE, A NA OFICERSKIE ŚREDNIE * DOSRY STAN ZDROWIA * UREGULOWANY STOSUNEK DO SŁUŻBY WOJSKOWEJ * WIEK PONIŻEJ 35 LAT * OBYWATELSTWO POLSKIE * WZROST PONAD 170 CM. SZCZEGÓŁOWYCH INFORMACJI udziela dział kadr i szkolenia Wojewódzkiego Zarządu Zakładów Karnych 75-950 Koszalin, ul. Młyńska 69. tW* K-4107-0 =r:t====l==i=g!|assg|r=gBgs=Bi== PRZEDSIĘBIORSTWO KONSERWACJI URZĄDZEŃ WODNYCH I MELIORACYJNYCH w KOSZALINIE KIEROWNICTWO GRUPY ROBÓT W SŁUPSKU zmienia m dniem 4 XI 1974 r. swoją siedzibę z pomieszczeń przy ul. FILMOWEJ do lokalu na ul. POZNAŃSKA 81 zmieniając jednocześnie nr teł. m 42-46 na 20-31, 2, 3. POLSKIE PODRÓŻY „ORBIS" Oddział w Koszalinie prowadzi r&krui€rc/ę do studium dla pilotów wycieczek zagranicznych WARUNKI PRZYJĘCIA DO STUDIUM: * ukończone 20 lat I nie przekroczone 55 lat * posiadanie co najmniej wykształcenia średniego * dobry stan zdrowia * biegła znajomość jeżyka niemieckiego ZGŁOSZENIA do 1 listopada 1974 r., należy kierować pod jj adresem: Polskie Biuro Podróży „ORBiS" Oddział KOSZALIN Ekspozytura SŁUPSK Ekspozytura KOŁOBRZEG Ekspozytura SZCZECINEK OST „GROMADA" K-4259 ewex PRZEDSIĘBIORSTWO EKSPORTU WEWNĘTRZNEGO „PEWOC Oddział w Gdańsku KOMUNALNE PRZEDSIĘBIORSTWO :: -BUDOWLANE w KOSZALINIE ul. Lutyków 4/6, telefon 262-11 ogłasza zapisg do 12-mieslęcznego OCHOTNICZEGO HUFCA PRACY tw zawodach: 1 MURARZ-TYNKARZ m CIEŚLA 1 ZDUN 1 DEKARZ-BLACHARZ M MONTER INSTALACJI ELEKTRYCZNYCH M MONTER INSTALACJI SANITARNYCH 9 STOLARZ CHĘTNI WINNI ZŁOŻYĆ następujące dokumentyj * podanie życiorys 2 fotografie świadectwo u koń cienia szkoły podstawowej lub ostdt- niej klasy świadeętwo zdrowia zaświadczenie z miejsca zamieszkania wyciqg z aictu urodzenia pisemną zgodę rodziców lub opiekunów. OKRESIE NAUKI junacy otrzymują wynagrodzenie, w S wysokości 600 zł miesięcznie plus 20% premii. $ ZAi^SY DO HUFCA TRWAJĄ DO 30 XI 1974 r. [| DLA ZAMIEJSCOWYCH wyżywienie za odpłatnością 18 zł O dziennie oraz zakwaterowanie zapewnione. c| PO UKOŃCZENIU NAUKI I pomyślnym zdaniu egzaminu, absolwenci mają zapewnione zatrudnienie w tut. przedsię-biorstwie. $ K-42S5 * * * * * * * W WOJEWÓDZKIE PRZEDSIĘBIORSTWO PRZEMYSŁU MIĘSNEGO w KOSZALINIE, ul. Morska nr 6 zawiadamia HBi&nióu/, łe została wprowadzona w poniedziałki i wtorki sprzedaż PODROBÓW, WYROBÓW WĘDLINIARSKICH oraz KASZANEK w sklepie zakładowym przy ul. Miedzianej. w godz. od 10 do 17 _ _K-4230-0 III 92 nagrody RZECZOWO-PIENIĘŻNE przeznacza Szczecińska Gra Liczbowa „Gryf" dla Uczestników Konkursu Jesiennego GŁÓWNA NAGRODA samochód osobowy syrena lub równowartość pieniężna Pozostałe to premie pieniężne 3 premie po 10.000 zł 3 " 5.000 zł 5 " ** 2.000 zł 10 " " 1.000 zł 70 " " 500 zł KONKURS obejmuje 10 gier począwszy od gry 907 tj, od 27 X 1974 r. do gry 915 tj. 29 XII 1974 r. PRZECHOWUJ KUPONY na które nie padną żadne wygrane. K-4247 ZAKŁAD ZEGARMISTRZOWSKI w BIAŁYM BORZE ul. Żymierskiego 16 uruchom ion i§ przez Usługową Wojewódzką Spółdzielnię Pracy Zegarmistrzowsko-Złotniczą „Czas" Koszalin ĘMJBfkOB£U§e WSZELKIE NAPRAWY zesardw 1 zegarków K-4260 Hurtownia Artykułów Metalowych I Elektrotechnicznych „ELPiUET" w KOSZALINIE ul. Poprzeczna 6 sprzeda "V . maszynę do pisania INFORMACJE TELEFONICZNE pod nr 240-81 wewn. 20. K-4261 OFERUJE NOWOCZESNE, W PEŁNI ZAUTOMATYZOWANE KOTŁY CENTRALNEGO OGRZEWANIA PRODUKCJI RFN - DUŻA WYDAJNOŚĆ W/W KOTŁÓW - OD 11 DO 15 KCAL/H — ZABEZPIECZA WYSTARCZAJĄCE OGRZA-NIE POWIERZCHNI MIESZKALNEJ OD 90 DO 150 M*. -ESTETYCZNE I PRECYZYJNE WYKONANIE KOTŁÓW — TO GWARANCJA CZYSTOŚCI, BEZPIECZEŃSTWA I WYGODY. - NABYWCOM KOTŁÓW PRZYSŁUGUJĄ BEZPŁATNE NA-PRAWY GWARANCYJNE. Sprzedaż za waluty wymienialne oraz bony towarowe Banku PKO SA INFORMACJI UDZIELAJĄ ORAZ ZAMÓWIENIA PRZYJMUJĄ PLACÓWKI HANDLOWE: KOSZALIN — 1 MAJA • SŁUPSK — KOPERNIKA 2 • SZCZECINEK — ŻUKOWA 42 • K-4254-0 DYREKCJA KOŁOBRZESKIEGO PRZEDSIĘBIORSTWA TURYSTYCZNEGO „Bałtywla" składa podziękowanie ZA DOBRZE WYPEŁNIONE OBOWIĄZKI gospodarzy wszystkim kwaterodawcom, prowadzącym stołówki i świetlice wczasowe u> sezonie letnim 1974 roku WYSOKO ZOSTAŁA OCENIONA przez turystów krajowych i zagranicznych Wasza gościnność I serdeczność co przy* czyniło sie również do tego, że już w chwili obecnej zgła* sza się szereg kontrahentów, pragnących organizować wczasy za pośrednictwem KPT w latach następnych. W ZWIĄZKU Z POWYŻSZYM informuje się, iż KPT „Bałty-wia działające na zasadach wyłączności przyjmuje zgłoszenia kwater prywatnych, stołówek i świetlic na sezon letni 1975 i lata następne. JEDNOCZEŚNIE GWARANTUJE SIĘ kwaterodawcom 5 turnusów płatnych bez wzglądu na faktyczne wykorzystanie kwater w okresie ocf IG czerwca do 31 sierpnia PRZYJMOWANIE OFERT I zawieranie umów odbywa się w Biurze Zakwaterowania KPT w Kołobrzegu przy ul. Lenina 2, tel. 35-07 oraz w każdej kwaterze w godzinach 7.00—18.00 codziennie za wyjątkiem sobót. Dyrekcja Kołobrzeskiego Przedsiębiorstwa Turystycznego „Battywia" KOŁOBRZEG K-4237-0 ZAKŁAD PRACY Z WARSZAWY possukufe lokalu nad morsem w rejonie między USTKĄ a Kołobrzegiem na zorganizowanie OŚRODKA WCZASÓW LETNICH dla około 20 osób z wyżywieniem na miejscu. OFERTY PROSIMY ś składać w terminie 10 dni od daty ukazania się ogłoszenia, tel. Warszawa 21-48-87 lub Biuro Ogłoszeń Warszawa, ul. Poznańska 38, P-799. K-333/B-0 MARGARYNA ZAWSZE W TWOJEJ KUCHNI 52 19 D$3^ 11111119 G/os Koszaliński nr 298 JŁUPSK Strona 9 Wezwanie Pierwszych Młodzi z MDK pięknie przyjęli weteranów — człon ków Koła Pierwszych Słupsz ćzan, którzy niedawno spot kali się na okolicznościowym zebraniu. Wystąpił „Wir", hsrmoniści, zespół wokalny.. W części oficjalnej, którą prowadzili Władysław Fedorowicz, Franciszek Szafra nek, Jan Kraciuk, zabierali głos również inni spośród pionierów. Wypowiadał się np. Władysław Kijowski — pierwszy dyrektor polskiej szkoły, Leopold Pacocha — najstarszy obecnie pracownik Urzędu Miejskiego. Na wniosek Franciszka Sza franka pionierzy Słupska u? chwalili przed 30. rocznicą Koła Słupszczan wyzwolenia miasta apel do społeczeństwa. Zwracają się oni z wezwaniem do pracy społecznej na terenach wska zanych przez MK FJN, a przede wszystkim na terenach zielonych. Z serdecznymi słowami zwrócili się do weteranów J. Bytnerowicz — dyrektor Biura MRN, wiceprezes STSK i Wł. Tyras — prezydent miasta, który przedsta wił także plany rozwoju Słupską. Można się spodziewać, iż owocem tego spotkania będzie zwiększona aktywność środowiska pionierów przed 30-leciem wyzwolenia miasta. (tm) REDAKCJIi Ł. B. ze Słupska — Obniż ka wynagrodzenia, czyli trwa ła zmiana uprawnień płacowych na niekorzyść pracow nika, może nastąpić tylko za jego zgodą. Sposób załatwienia: wypowiedzenie zmienia jące treść stosunku pracy, albo porozumienie stron o rozwiązaniu umowy o pracę Z. M. Słupsk. Jeżeli w ramach remontu mieszkanie uzyskało wyższy standard, spółdzielnia oraz ADM mogą podwyższyć czynsz. Sprawy te regulują przepisy o prawie lokalowym, które weszły w życie 1 sierpnia br. Stały Czytelnik, Konsulat Generalny ZSRR mieści się w Gdańsku — Wrzeszczu przy ul. Stefana Batorego 15. Czytelniczka z powiatu. Może Pani czynić starania o rentę inwalidzką z tytułu pracy w gospodarce uspołecznionej. Natomiast za prze kazane przed kilkunastu laty na rzecz skarbu państwa gospodarstwo rolne renta nie przysługuje Sprawy należy załatwiać w Oddziale Wojewódzkim ZUS w Słupsku, al. Sienkiewicza 1. (a) Ż FARTYJNEJ KAMPANII SPRAWOZDAWCZO-WYBORCZEJ Wnioski poparte pracą W organizacjach partyjnych Słupska i powiatu trwa kampania sprawozdawczo-wyborcza. II sekretarz KMiP PZPR — Jarosław Duchnowicz informuje, że spora część podstawowych i oddziałowych organizacji Słupska i Ustki zakończyła już ten ważny etap przygotowań do wymiany legitymacji partyjnych,oceny postawy i działalności członków partii. Odbyły się też konferencje i zebrania w nie których zakładach, m. in. w „Famarolu" i „Kapenie"' oraz SPB. i COGDZ1E-KIEDY Zakończyły się również zebrania sprawozdawczo-wy borcze w spółdzielczości pra cy. 21 organizacji wybrało swoje egzekutywy, w ich składzie znalazło się 16 kobiet. Obecna kampania sprawozdawczo - wyborcza jest wyjątkowa, ze względu na nasilenie różnorodnych form pracy wewnątrzpartyjnej, widoczne również w trakcie zebrań. Przygotowania do niej rozpoczęto wcześnie, bo już w kwietniu, co ma wpływ na jakość samych obrad i wynikających z nich wniosków. W związku z obchodami 30-lecia PRL, członkowie partii i kandydaci podejmowali indywidualne zadania w pracy zawodowej i społecznej, deklarując je w swych organizacjach. Na u-wagę zasługują m. in. zobowiązania podjęte przez towarzyszy z gminy Duni-nowo. Zobowiązali się oni m. in. do remontu i adapta cji 17 budynków gospodarczych, zwiększenia odstawy zwierząt rzeźnych o 113 sztuk trzody i 30 sztuk bydła. W Damnicy — odstawią o 98 sztuk trzody więcej o 42 sztuki bydła, wyremontują i zaadaptują 49 budynków. W Kombinacie Borzęcino — zysk z oszczędności materiałów wyniesie 17fi tys. zł, ponadplanowa produkcja mleczarska da 136 tys. zł, zaś czyny społeczne ocenia się na 100 tys. zł. Spora część tych i innych zobowiązań została już wykonana. Ich oceną zajmą się zebrania wiejskich organizacji, które odbędą się listopadzie. Spodziewać się można również, iż na zebraniach tych dominować będzie tematyka oodjęta podczas ostatniego Plenum KC PZPR; w listopadzie zresztą Plenum KMiP PZPR poświę ci swe plenarne posiedzenie zadaniom słupskiego rolnictwa w realizacji programu żywnościowego. (tem) Sekretariat redakcji i Dział Ogłoszeń czynne codziennie od g. 10—16. w soboty do 14. 25 PAŹDZIERNIKA PIĄTEK INGI ^TELEFON? 97 - MO 98 — Straż Pożarna 99 — Pogotowie Ratunkowa (nagłe wezwania) fifl-Jl — zachorowania 19-32 — informacja o usługach zoz Inf. kolej. 81-10 Taxi: 39-03 — ul. Murarska 38-24 — pi. Dworcowł Pomoc drogowa 42-8S Apteka nr 32, ul. 22 Lipca 15, tel. 28-44 <¥ P¥lif HY BAŁTYCKI TEATR DRAMATYCZNY — g. 13 — Awans Vteatr MILENIUM -- Potop, II cz. (polski bez ogran. wieku) sze rokoformatowy — g. 14 17 i 20. POLONIA — Porozmawiajmy o kobietach (USA, 1. 18) pan. — g. Ib, 18.15 i 20.30. dckino Radni przyjmują DZISIAJ, w słupskim ratuszu (p. 47, I piętro) przyjmuje interesantów, w godz. 15—17 członek Prezydium MRN — Tadeusz Krupa. W Ustce — w Urzędzie Miejskim Ustki — dyżur członka Prezydium MRN w godz. 14—17. Jak zwykle w ostatni piątek miesiąca — radni PRN pełnią dyżury w urzędach gmin, w godz. 15—17, Spotkanie fizyków •Jutro, 26 bm. o godz. 18, w sali 114 Wydz. Matematyezno-Frzyrodniczego WSP (ul. Arciszewskiego) dr Franciszek Roz-ploCh z Inst. Fizyki Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu wygłosi referat pt. „O-trzymywanie i własności fizyez ne niektórych postaci węgla". Organizator — Zakład Fizyki WSP jzaprasza zainteresowanych tematem. Wstęp wolny." (tm) Tu lurnle| „dzikich" drużyn Grupa zespołów grająca przy ul.. Zielonej zakończyła już rozgrywki. W ostatnim spotkaniu wielkiej trójki, Outsider wygrał 3:0 z Orionem i w ten sposób kolejność drużyn tej grupy jest nastę pująca: 1) Bolko, 2) Outsider 3) Orion. Odbyło się ostatnie spotkanie grupy powiatowej w którym ubiegłorocz ny mistrz — Ojkos Wrzes-cię pewnie zdobył brązowy medal wygrywając 2:0 z Jaguarem Ustka. W grupie drugiej wyłoniono dwa zespoły wielkiej trójki, Albion pokonał wprawdzie 3:1 Cieś liki, lecz z uwagi na niedozwolone wzmocnienie zespołu piłkarzami Trzynastki — je denastka Albionu odpadła z rozgrywek. W drugim spotkaniu Zenit po remisie 1:1 rzutami karnymi niespodzie wanie uległ szczęśliwie grającemu zespołowi Elektrim. W trzecim spotkaniu Zatorze po pierwszej połowie prowadzi 2:1 z jedenastką Zrywu. Mecz przerwano z powodu zapadających ciemności Dziś na Stadionie 650 -lecia o godz. 15 mecz Elek-trim — Cieśliki a następnie ó godz. 16 dokończenie meczu Zatorze — Zryw. (j. m.) LICZY SIĘ KAŻDA ZŁOTÓWKA Jeszcze rok temu w „Czynie" trwał „przemarsz'' pracowników. Fluktuacja nie sprzyjała prawidłowej organizacji. Nie tak dawno wymienił się skład kierownictwa spółdzielni. Truizmem jest twierdzenie, że w przypadku spółdzielni mieszkaniowej każda zmiana w administracji pośrednio lub bezpośrednio dotyka wielu ludzi, W naszym mieście członkowie SM „Czyn", kandydaci oraz ich rodziny —- to w sumie prawie 30 tysięcy osób! Czego mogą spodziewać się od spółdzielni obecnie? — z tym pytaniem zwróciłem się do przewodniczącego Zarządu Andrzeja Bana siaka i I sekretarza POP — Mirosława Banasia. — Poprawiła się atmosfe ra w spółdzielni — mówi M. Banaś. Pracownicy czują się bardziej odpowiedzialni za swoją pracę, ustały „wędrów ki. Odbiciem zmian jest również sytuacja w podstawowej organizacji partyjnej Jeszcze w marcu br. liczyła ona 7 członków i jednego kandydata, obecnie 13 człon ków i 8 kandydatów, przy czym 8 kandydatów przyjęliśmy w ostatnich kilku miesiącach. Z organizacji skupiającej wyłącznie pracowników umysłowych — staliśmy się organizacją również robotniczą. Skupia oną prawie 20 proc. zatrudnionych. w spółdzielni. Podejmuję zadania, które już teraz będą miały duże zna czenie dla zwiększenia gospodarności „Czynu" zaktywizowania działalności społeczno-wychowawczej. Te mat jest zresztą obszerny, a wykracza również poza „do dwórka" jednego tylko spółdzielczego organizmu. — Prawidłowo kształtują się wyniki w poszczegół nych działach gospodarki — mówi A. Banasiak, — Włas na ekipa remontowo-budow lana urządza teren, prowa Gospodarność w spółdzielczym wydaniu dzi konserwację i remonty — za około 4,5 min zł. Wy łoniły się jednak trudności: brakuje nam co najmniej 10 pracowników. Zastosowaliśmy wobec tego zmiany organizacyjne: do południa pracownicy zatrudnieni są przy konserwacji czy remon tach po południu, kiedy lo katorzy są obecni w miesz kaniach — wykonują usługi. Pracownicy osiągają wysoką wydajność. Roczny plan usług został wykonany w III kwartale. Pozostałe dzie dżiny, mimo trudności, też powinny wypaść gorzej. Nieodzownym jednak wa runkiem poprawy warunków pracy grupy remontowo-budowlanej jest zbudo wanie bazy i magazynów. Na razie bowiem niektóri? łalność sportowo-rekreacyjna muszą kosztować. Na ten cel mamy 300 tysięcy zł rocznych wpływów. Nato miast wydatki wynoszą 700 —800 tys. zł. Bez pomocy zakładów pracy, działalność ta nie może być więc pro wadzona, nie ma szansy roz woju. Bardzo liczymy np. na poparcie spółdzielni pracy. Chcemy, by mieszkańców łączyło nie tylko wspólne użytkowanie 120 tys. m. kw. powierzchni mieszkaniowej administrowanej przez spół dzielnię, ale także różrsorod ne formy kulturalnej i spo łecznej aktywności. I spodziewamy się powszechnego udziału spółdzielców. Rozmawiał: 1. MARTYCHEWICZ Niebezpieczne popisy na dachu W środę, około godz. 19 z dachu nad kinem „Polonia" zaczęły się sypać dachówki. Taksówkarze uciekali z postoju przy ul. Murarskiej, przechodnie gromadzili się po drugiej stronie ul. Jedności Narodowej i obserwowali stamtąd „popisy" kobiety, spacerującej po dachu. Mili cjant obecny ńa miejscu zawiadomił natychmiast straż pożarną. Dotarła ona na dach, ściągnęła Grażynę I., która po pijanemu weszła tak wysoko i zrzucała dachówki. Mogło się to skończyć fatalnie. Niedługo Grażyna I., odpo wie przed Kolegium do Soraw Wykroczeń za te po pisy"- (ex) . > -i 4 Na wieży U-rzędu Powiatowego coś się dziać zaczyna. Pojawiły się rusztowania ko ło zegara. Może ta wiekowa machina znów zacznie wskazy wać godziny i minuty? Fot. I. WOJTKIEWICZ, magazyny mieszczą się w garażach, częściowo w piwnicach. Nie mniej ważnym statutowym działem jest dzia łalność społeczno-wycho-wawcza. Mamy bazę wyjątkowo dużą, jak na spółdziel nie naszej wielkości. Ogól-nowojewódzki przegląd kul turalny na początku października potwierdził również, że możemy wystąpić na szerszym forum z naszym dorobkiem w tej dzie dżinie. Ale utrzymanie klubu, 4 ognisk, 2 modelarni i dzia- USTKA DELFIN — Wspaniały interes (franc., 1. 15) — g. 18 i 20 GŁimCZiCE STOLICA — Staroświecki dra l. 18) mat (radz., 1. 15) — g. 19 DĘBNICA KASZUBSKA JUTRZENKA — Gorący śnieg (radz., 1. 15) pan. — g« 18 ' DAMNICA RELAKS — Pod prąd (węg.: g. 19 PROGRAM I wiad.: 5.00, 0.00, 7.00, 8.00, 9.00, 10.00, 12.05, 15.00, 16.00, 19.00, 22.00, 23.00, 24.00, 1.00, 2.00, 2.55 7.17 Takty i minuty 7.35 Dzień dobry, kieiowco 7.40 Propozycje do listy przebojów 8.05 U przyjaciół 8.10 Melodie naszych przyjaciół 8.35 A. Rosiewicz i Zespół „Hagaw" 9.G5 Utwory na instrumenty 9.30 Berlin z melodią i piosenką 9.45 Zespół Rozrywkowy Rozgłośni Opolskiej 10.08 Polskie uwertury o-perowe 10.30 „Dwunastu" 10.40 M. Grechuta dawniej i dziś 11.00 Melodie małego ekranu 11.18 Nie tylko dla kierowców 11.25 Refleksy 11.30 Na muzycznej antenie 12.25 Na muzycznej antenie 12.40 Kluby rolnika dla rolników 13.00 Tańce i pieśni Śląska 13.15 Rolniczy kwadrans 13.30 Rytmy lat siedemdziesiątych 14.00 Z mikrofo nem przez rzeszowską wieś — aud. 14.30 Sport to zdrowie! 14.35 Śpiewamy i tańczymy 15.05 Listy z Polski 15.10 Różne arie, różne głosy 15.45 Skrzynka muzyczna 16.10 Kronika muzyczna 16.30 Aktualności kulturalne 16.35 Beat znad Dunaju 17.00 Radio-kurier 17.20 Rytmy młodych 17.35 Piątkowe spotkania z Janem Sebastianem 18,00 Muzyka i aktualności 18.25 Nie tyl ko dla kierowców 18.30 Przebo je nonstop 19.15 Gwiazdy polskich estrad 20.00 Felieton literacki 20.10 Muzyczny kalejdoskop 20.47 Kronika sportowa i komunikat Totalizatora Sportowego 21.00 Fala 74 21.10 Aktorzy i piosenki — aud. 21.35 Klub 78 obrotów na minutę 22.15 Muzyka Indii 22.35 Grają słynni organiści rozrywkowi 23.05 Korespondencja z zagranicy 23.10 Spotkanie z jazzem 0.05 Kalendarz Kultury Polskiej 0.10—2.55 Program nocny ze Szczecina. PROGRAM II Wiad.: 3.30. 4.30, 5.30. 6 30, 7.30, 8.30, 11.30, 13.30, 21.30, 23.30 7.10 Soliści w repertuarze popularnym 7.35 Posłuchaj i przemyśl 7,45 Gra Moskiewska Orkiestra Kameralna 8.35 MV 74 8.45 Górale, górale. góralska muzyka 9.no nta klas VTTT Wju ka o człowieku) 9.20 Łódzki kołowrotek muzyczny 9.40 Dla nrzedsrkoli 10.00 Pisarz i książką 10.30 Muzyka onerowa 11.PO Dla klasy IV lic, (Prooedeutvk=* nauki o społeczeństwie) 11.20 ,T»zz 11.45 Melodie z 12.05 .T. Ch. F Bach: Sekstet C-dur 12.20 Wokół spraw naszego RADIO stołu 12.35 K. M. Weber: Kwintet klarnetowy B-dur op, 31 13.00 Dla klas 1 i U (wych, muzyczne) 13.20 Jazz 13.35 „Niedziela z aranżerem" 14.00 Więcej, lepiej, taniej 14.00 Tu Radio Moskwa 14.35 Koncert z nagrań Orkiestry i Chóru PRiTV w Krakowie 15.00 Zawsze o 15 15.43 Amatorskie zespoły przed mikrofonem 16.00 Alfa i Omega 16.15 Estrada młodych muzyków 16.43 Warszawski Merkury 18.20 Terminarz muzyczny 18.30 Echa dnia 18.40 Publicystyka krajowa 19.00 Studio Młodych 19.15 Język angielski (8) 19.30 1 koncert symfoniczny z cyklu: Koncerty koncertów — transmisja z sa li Filhaimonii Narodowej w Warszawie W przerwie koncertu: Dyskusja literacka ok. 21.45 Z kraju i ze świata 22.05 Wiad. sportowe 22.15 Magazyn studencki 23.15 Nowości Polskie go Wydawnictwa Muzycznego — aud 23.35 Co słychać w świecie 23.40 W Lutosławski: „Liv-re pour orchestre" 24.00 Zalrąń-czenie programu. PROGRAM III Wiad.: 5.00, 6.00, 12.05 Ekspresem przez świat: 7.00, 8.00, 10.30. 15.00 17.00. 19 00 7.40 Muzyczna zegarynka 8.05 Kiermasz płyt 8.30 W roli głównej J. Cash 9.00 ,,Noc amerykańska" 9.10 Tria i tercety 9.30 Nasz rok 74 9.45 Mozart: Kwintet A-dur 10.15 Język niemiecki 10.35 Dzień jak co dzień 11.40 „Szafirowy zmierzch" 11.50 Mi-krorecital zespołu „The New Vaudeville Band" 12.25 Za kierownicą 13.00 Gra J. Ptaszyn-Wróblewski 13.05 Na opolskiej antenie 15.05 Program dnia 15.10 Aud. muz. 15.30 ..Nestorzy czarnej sztuki" — reportaż 15.50 W roii głównej E. Clapton 16.15 Klub starej płyty 16.45 Nasz rok 74 17.05 ,,Noc amerykańska" 17.15 Kiermasz płyt 17.40 Salon radiowy 18.00 Muzvkohranie 18 45 "^ylkn po hiszpańsku 19 oo Ad=m Bahdaj: ..Trzecia granica" 19 35 Muzyczna poczta UKF 20.10 Mu zyka na flet i kontrabas 20.25 Blues wczoral i flziś 20.50 Ilustrowany Magazyn Autorów 21.50 Opera tygodnia 22.00 Fakty dnia 22.08 Gwiazda siedmiu ■wieczorów 52.15 Trzy kwadranse jazzu 23 00 Swoie ulubione wiersze recytuie M. Malicka 23.05 Koncert tylko dla melomanów 23.45 Program na sobotę ??.*1—24.00 Na dobranoc śpiewa Milva. nn falarłi śr"dnirh 188,2 i 202,2 m oraz ukf 69.92 MHz 5 45 Koszalińskie rozmaitości rolnicze — magazyn w opr. W Króla fi,40 studio B»Hvk 16.15 Muzyka i reklama 16.20 $vho łówstwo spółdzielcze na Bałtv Vii — Vortv "Z 1ft.27 Nowości Płytow® Polskich Na grsń — n. n 17 wy KOSZALIN brzeża 17.15 Retransmisja pro gramu wybrzeża. KOSZALIN W PROGRAMIE OG OLNOPOLSKIM Pr. T godz 10 on _ en cvta kraj? — aud. Z Suszyckiego PROGRAM I 9.30 „Telefon" — film z serii „Najważniejszy dzień w życiu" 16.25 Program dnia 16.30 Dziennik (kolor) 16.40 Dla dzieci: Pora na Telesfora 17.15 „Prawda w oczy" — pu blicystyka sportowa 17.40 Dla młodzieży: „Święto pieczonego ziemniaka" 18.20 Kronika Pomorza Zachodniego 18.40 Fakty, opinie, hipotezy — Opowieść biblijna, cz II (kolor) 19.20 Dobranoc: Piaskowy dziadek (kolor) 19.30 Dziennik (kolor) 20.20 Z cyklu: „Mój program" — przedstawia H. Mikołajska wraz z P Fronczewskim 21.10 Panorama 21.50 Recital Marion (F.in1=n-" dia) — laureatki Wielkiej Nagrody Płytowej MFP w Sopoci w 1974 r. ilElilifllM 22.15 Dziennik (kolor) 22.30 Wiad. sportowe i kronika Mistrzostw Świata w Gimna styce 23.00 Program na sobotę. PROGRAMY OŚWIATOWE TV TR: 6,30 J. polski — 1. 29 7.00 Mechanizacia rolnictwa — 1. 12 12.45 J polski — 1. 46 13.25 Hodowla zwierząt — l. 43. Dla szkół: 11.05 Dla klasy II „Czarodziejskie słowa", 12.00 Wycho w:>nie obywatelskie dla klas VIII 15.50 NURT — Filozofia — Patriotyzm i internacjonalizm PZG L-l &rona 10 SPORT I ROZMAITOŚCI Cios Koszaliński nr 298 POZOSTAŁ TYLKO RUCH Gorzej niż przewidywano zakończyły się pierwsze me cze zespołów polskich, u-czestniczących w rozgrywkach o Puchar Europy (Ruch Chorzów) i Puchar Zdobywców Pucharów (Gwardia W-wa). Szczególny zawód sprawili kibicom piłkarze Ruchu, którzy mimo dużej przewagi w polu nie mogli uporać się z dzielnie broniącymi się Turkami. Zwycięstwa Ruchu tylko 2:1 na własnym boisku nie można zaliczyć do sukcesów wielokrotnych mistrzów Polski. Do rewanżowego meczu ■% Stambule zespół chorzow ski przystąpi — mimo to — z pewnymi szansami na zakwalifikowanie się do 1/4 finału. Piłkarzom Fenerbah-ce wystarczy zwycięstwo 1:0 żeby wyeliminować naszych piłkarzy. Jeśli chodzi o Gwardię, to w rewanżowym meczu z PSV Eindhoven liczyć się będą rozmiary porażki drużyny polskiej z holenderską. Na zwycięstwo gwardzistów — po tym co widzieliśmy na stadionie w Warszawie — chyba nikt nie liczy. W środowych meczach o Puchar Europy dos7ło do kilku niespodzianek. Należy do nich porażka Ujpestu w Budapeszcie z Leeds United oraz zwycięstwo Dynamo Kijów z Eintrachtem we Frankfurcie w Pucharze Zdobywców Pucharów. Niewiele brakowało żeby doszło do sensacji w meczu zdobywcy Pucharu Europy — Bayern Monachium ze zdobywcą Pucharu Zdobywców Pucharów — FC Magdę burg, który odbył się w Monachium. Do przerwy pro wadzili piłkarze NRD — 2:0. (sf) Oto wyniki środowych spotkań pucharowych: KLUBOWY PUCHAR EUROPY Buch — Fenerbahce 2:1 Feyenoord — FC Barcelona 0:0 Ujpest — Leeds-United 1:2 HJK Helsinki — Atvidaberg 0:3 Bayern Monachium — FC Magdeburg 3:2 Hajduk Split — St. Etienne 4:1 Cork Celtic — Ararat Jerewan 1:2 PUCHAR ZDOBYWCO W PUCHARÓW Gwardia — PSV Eindhoven 1:5 Eintraęht Frankfurt — Dynamo Kijów 2:3 Malmoe — Reipas Lahti 3:1 Dundee United — Bursapor (Turcja) 0:0 Real Madryt — Austria Wiedeń 5:0 Liverpool — Ferencvaros 1:1 Carl Zeiss Jena — Benfica 1:1 Mistrzostwa świata w siatkówce Dobra passa polskich zespołów trwa NA PODIUM! Kolejne spotkania finałowe Mistrzostw Świata w piłce siatkowej zakończyły się zwycięstwem zespołów Polski. Mężczyźni srający w finale „A" pokonali CSRS 3:2, a kobiety grające w finale „B" zwyciężyły Meksyk także 3:2. Wyniki spotkań finału „A" mężczyzn: POLSKA — CSRS 3:2 (13:15, 14:16, 15:6, 15:10, 15:5). JAPONIA — NRD 3:1 (15:12, 15:9, 14:16, 15:12). ZSRR — RUMUNIA 3:1 (8:15, 15:6, 15:9, 15:10). Nasz zespół wybiegł na parkiet w nastę pującym składzie: Rybaczewski, Wojtowicz, Karbarz, Skorek, Sadalski i Gościniak. Pierwsze dwa sety zapowiadały porażkę naszego zespołu, W drugim secie Polacy u-zyskali prowadzenie 14:13 lecz po zbyt po chopnych decyzjach sędziego przegrali tak że i drugiego seta. Od tego momentu nastąpiła w polskim zespole pełna mobilizacja. W kolejnych trzech setach nasi repre zentanei zademonstrowali grę na najwyższym poziomie, deklasując rywali. Był to pokaz nowoczesnej, szybkiej gry z doskona łymi atakami i blokiem, który powstrzymywał wszelkie akcje przeciwników. Trener Hubert Wagner dokonywał w czasie te go« spotkania licznych zmian i praktycznie wszyscy grali w tym meczu. W finale „A" prowadzi Japonia przed Polską (po 2 zwycięstwa) ZSRR i NRD (po 1 zwycięstwie), CSRS i Rumunią (0 pkt.). Wyniki spotkań finału kobiet: FINAŁ „B" _ Peru — USA 3:0; Kuba — Kanada 3:1; POLSKA — MEKSYK 3:2 (15:12, 13:15, 14:16, 15:13, 15:10), FINAŁ ,.A": NRD — Rumunia 3:0; ZSRR — Węgry 3:0; Japonia — Korea Pld. 3:1. Ra n ilgowyra froncie W Koszalinie Gwardia - Bałtyk Piłkarzom II ligi do zakończenia rozgrywek pozostały tylko trzy kolejki spotkań. W sobotę i w niedzielę rozegrana zostanie 13. runda spotkań mistrzowskich. Najcie-kawiej zapowiadają się pojedynki zespołów prowadzących w tabeli. W grupie północnej panuje tłok. Aż 6 zespołów ma szansę na zdobycie tytułu „mistrza jesieni". Prowadzącą w tabeli Lechię dzieli od szóstego w tabeli Motoru tylko jeden punkt. Sympatyków futbolu w Koszalinie najwięcej oczywiście interesuje pojedynek Gwardii z Bałtykiem, który odbędzie się w niedzielę o godz. 11. Drużyna Bałty- ku, po niepowodzeniach w pierwszej fazie rozgrywek, nabrała rozmachu i obecnie zajmuje, w tabeli 5. miejsce z taką samą liczbą punktów co Motor (14 pkt.). Nato- Trenerzy i sportowcy 30-lecia o decyzji MKOl * Wiadomość o przyznaniu Moskwie organizacji Olimpiady 1980 r. spotkała się w Polsce z gorącym uznaniem. A oto co na ten temat mówiq najlepsi sportowcy i trenerzy 30-lecia FELIKS STAMM: „Nareszcie sprawiedliwości stało się zadość. Znam doskonale sport radziecki i uważam, że już dawno stolica Związku Radzieckiego zasłużyła sobie na miano miasta olimpijskiego. Serdecznie gratuluję radzieckim sportowcom otrzymania organizacji Igrzysk Olimpijskich w ich wielkiej metropolii —■< Moskwie". JAN MULAK: „Jestem ogromnie zadowolony z faktu przyznania organizacji Igrzysk Olimpijskich Moskwie. Byłem wielokrotnie na memoriałach braci Znamieńskich i uważam działaczy radzieckich za najlepszych organizatorów imprez sportowych. KAZIMIERZ GÓRSKI: „Jestem przekonany, że Igrzyska Olimpijskie w Moskwie bedq pod każdym względem imprezq imoo-nujaca. Znana jest wszystkim gościnność Kraju Rad i ich znajomość sportu. Z pewnościg na olimpijskich zawodach frekwencja publiczności będzie rekordowa, co ma wielkie znaczenie dla rywalizacji zawodników". WŁODZIMIERZ LUBAŃSKI: „Na stadionie na Luźnikach rozpocząłem swojq międzynarodową karierę grajqc w reprezentacji Polski juniorów. Wiele łat później już jako doświadczony piłkarz zostałem zaproszony na pożegnalny mecz znakomitego bramkarza Lwa Jaszyna. Oba te spotkania z Moskwa, jej rtresz kańcami, sportowcami pozostawiły mi wspomnienia wielkiej goś cinności i serdeczności". miast drużyna Gwardii znaj duje się na finiszu jesieni w trudnej sytuacji. Kosza-linianie zajmują dopiero 12. miejsce, mając na swym koncie zaledwie 10 pkt. Gospodarze po sukcesie, jakim był remis ze Stoczniowcem w Gdańsku, na pewno nabrali wiary we własne siły i dołożą wszelkich starań, aby w niedzielę zdobyć komplet punktów. Są one bardzo potrzebne. (sf) Oto sobotnio - niedzielny „rozkład jazdy"; w Koszalinie: Gwardia — Bałtyk; w Szczecinie: Arkonla — Stoczniowiec; w Gdańsku: Lechia — Za wiszą; w Lublinie: Motor — Ursus; w Poznaniu: Olimpia — Stal Stocznia; w Warszawie: Polonia — Avia; w Łodzi: Widzew — Stomil; w Wałbrzychu: Zagłębie — Warta. DALEKIE MIEJSCA POLSKICH GIMNASTYCZEK Nadzieje na to, że polskie glm nastyczki ćwiczeniami w układach dowolnych poprawią swe pozycję zajmowaną na półmetku konkursu zespołowego Mistrzostw Świata w warnie, spaliły na panewce, w środą Pol ki zawiodły, w ostatecznej klasyfikacji dały się wyprzedzić jeszcze Bułgarkom i zajęły o-statecznie dopiero dziesiąte miej sce w klasyfikacji zespołowej. Oto ostateczna kolejność w klasyfikacji zespołowej gimna-styczek: 1. ZSRR — 384,75 pkt, 2. NRD — 376,55 pkt, 3. Węgry — 370.60 pkt, 4. Rumunia — 369.30 pkt, 5. CSRS — 368,45 pkt, 6. Japonia — 362.90 pkt. 10. Polska — 353.65 pkt. Startowały 22 drużyny. I .t *, > ■ ?- coOtĘtotec^ Rysunki: Ryszard Twardoch, Prawda (ZSRR), Bohe-gmia (Kuba) mm mmmm /ani Hortensja miała do pomocy ogrodnika, Tomasza, który przychodził trzy razy w tygodniu opiekować się kwiatami i owocowymi drzewami. Wydawało się, że jest kobietą zadowoloną z życia, mimo swej samotności. Ogród przynosił jej spory dochód, ale nie dla pieniędzy zajmowała się nim. Otrzymywała w walucie rentę po mężu, który przez długie lata był urzędnikiem w jednej z dużych firm londyńskich. Te funty najzupełniej wystarczały na skromne utrzymanie, a kwiaty to było tylko jej hobby. Kiedyś dużo podróżowała, zwiedziła kawał świata i nieomal na całej kuli ziemskiej miała przyjaciół i dobrych znajomych. Ostatnio przed rokiem wróciła ze słonecznej Italii, gdzie parę miesięcy spędziła nad jeziorem Como. Po powrocie oświadczyła przy jaciołom, że dosyć ma tych wszystkich zagranicznych wojaży, że ją to już znudziło i że teraz pragnie się poświęcić jedynie różom i daliom. Przez pewien czas zapraszano ją na przeróżne zebrania towarzyskie i przyjęcia, na które przeważnie nie przychodziła. Powoli przestały przychodzić zaproszenia. Dano jej spokój. Pozostawiono ją wśród jej kwiatów. Zenona poznała przed laty na jakimś bankiecie. Lubiła go. Nigdy nie było między nimi ani cienia flirtu, ale miała dziwną słabość do tego sprytnego, inteligentnego hochsztaplera. Z biegiem lat stała się dla niego kimś w rodzaju dobrej cioci. Nieraz wspomagała go dobrą radą albo nawet jakąś drobną pożyczka, którą, trzeba to przyznać, Zenon bardzo skrupulatnie zwracał w ustalonym terminie. Zastał ją przy drugim śniadaniu. Stół był nakryty barwnym obrusem. Najrozmaitsze smakołyki nęciły wzrok. Pani Hortensja ogromnie dbała o kolorystycame efekty, szcze golnie jeśli chodziło o artykuły spożywcze. Z.ZEYDLER-ZBOROWSKI KRZYŻÓWKA (30) Bardzo się ucieszyła % niespodziewanej wizyty. — Niech pan siada, panie Zenonie, bardzo proszę. Zaraz dostanie pan doskonałej kawy ze śmietanką. Specjalite da la maison. Ogromnie to miło, że mnie pan odwiedził. Bardzo dawno nie widzieliśmy się. Co słychać u pana? Jak się panu powodzi? Mierzycki odpowiedział, że powodzi mu się zupełnie możliwie, wypił filiżankę kawy, która rzeczywiście okazała się wyjątkowo dobra, zjadł dwa kruche rogaliki z dżemem i spytał czy może zapalić papierosa. — Na papieroska może przejdziemy do biblioteczki — zaproponowała pani Hortensja. Nazwa ta była chyba zbyt szumna, ponieważ w pokoju, w którym się znaleźli było bardzo niewiele książek, znajdował się w nim natomiast pokaźnych rozmiarów bar, dobrze zaopatrzony we wszelakie trunki. — Napije się pan kropelkę czegoś mocniejszego? Zenon potrząsnął głową. — Bardzo dziękuję, ale ostatnio trochę za wiele tych „kropelek". Ciągłe okazje. Usiedli w fotelach, stojących koło owalnego stolika 1 zapalili papierosy. Pani Horten- sja obserwowała spod oka swojego pupilka. — Coś mi pan nieszczególnie wygląda. Kłopoty? Zenon westchnął. — Któż nie ma kłopotów. Prawdę mówiąc przyjechałem, żeby zasięgnąć pani światłej rady. Roześmiała się. — Stanowczo mnie pan przecenia, kochany panie Zenonie. Ale jeżeli tylko będę mogła coś panu pomóc, to oczywiście... Niech pan mówi. Jakieś kłopoty z Kingiem? Zenon opowiedział o swoich niepokojach, obawach, złych przeczuciach. Mówił długo, obszernie, dowodził, argumentował, roztaczał posępne obrazy na.ibliższej przyszłości. Słowem wyrzucił z siebie to wszystko co mu leżało od dawna na sercu. Kiedy skończył, pani Hortensja pieszczotliwie dotknęła jego dłoni. — Dzieciaku. Jest pan przemęczony. To wszystko. — Nie sądzi pani, że mam rację? Potrząsnęła głową. — Nie sądzę. A nawet .jestem przekonana, że pan nie ma racji. Niech pan nie zapomina o tym, że to przecież ja skontaktowałam pana z Kingiem. — Właśnie dlatego tak szczerze rozmawiam z panią na ten temat. Uśmiechnęła się. Miała niezwykle mify ujmujący uśmiech. — Zbyt mało zna pan jeszcze Meysnela. Gdyby pan go znał tak jak ja go znam, to w jednej chwili pozbyłby się pan wszystkich tych niedorzecznych obaw. To człow;ek niesłychanie ostrożny, przewidujący 1 doświadczony. (cdn) r Glos Koszaliński" — organ KW PZPR. Redagują Kolegium — ul. Zwycięstwa 137/139 (budynek WRZZ) 15-604 Koszalin. Telefony: centrala — 279-21 (łączy wszystkimi działami). Red. oacz. t sekretariat — 826-93, «-cy red. oacz, — 242-08, 233-09, sekr. red. — 251-01, e-ca sekr. red. — 251-57, Działy: Parfyjoo-Społeczny — 251-14, Ekonomiczny — 143-53, Rolny — 245-59, Miejski — 224-95, Reporterski — 251-57, Sportowy - 251-40 I 246-51 (wieczorem), Łączności ■ Czytelnikami — 250-05. „Głos Słupski** — plae Zwycięstwa 2, 1 piętro, 76-201 Słupsk, tel. 51-95. Biuro Ogłoszeń Koszalińskiego Wydawnictwa Prasowego — ul. Pawła Findera 27a, 75-721 Koszalin, teU 222-91. Wpłaty na prenumeratę (miesięczna — 30,5# eł, kwartalna — 91 eł, półroczna — 182 zł, roczna — 364 tł) przyjmują urzędy pocztowe, listonosze oraz oddziały i delegatury Przedsiębiorstwa U* powszechniania Prasy i Książki. Wszelkich Informacji ® warunkacb prenumeraty n-dzielają wszystkie placówki „Ruch** i poczty. Wydawca: Koszalińskie Wydawnictwo Prasowe RSW „Prasa — Książka — Ruch", ul. Pawła Findera 27a, 75-721 Koszalin, centrala telefonlcłna — 240-27. Tłoczono: Prasowe Zakłady Graficzne, Koszalin, ut. Alfreda Lampego 18. Nr Indeksu 35818.