PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCfE SIĘ f ORGftM KOMITETU WOJEWÓDZKIEGO P.ZPR W KOSZALINIE ROK XXII Nr 163 (7025) ŚRODA, 12 CZERWCA 1974 r. A B CENA 1 z! POSIEDZENIE Biura Politycznego KC PZPR WARSZAWA (RAP). Biuro Polityczne KC PZPR na wczorajszym posiedzeniu rozpatrzyło informację o rezultatach rozmów przeprowadzonych w czasie wizyty przyjazm złozonej w Polsce przez partyjno-rządową delegację Niemieckiej Republiki Demokratycznej z I sekretarzem Ko mitetu Centralnego Niemieckiej Socjalistycznej Partii Jed ności — Erichem Honeckerem Stwierdzono, iż przebieg tej wizyty oraz podpisane w jej rezultacie dokumenty i przyjęte ustalenia mają doniosłe znaczenie dla umocnienia ideowej jedności obu partii, dla pogłębienia przyjacielskiej wszechstronnej współpracy i dalszego zbliżenia społeczeństw obu krajów. Realizacja i dalsze wzbogacenie współ nego programu pogłębiania stosunków gospodarczych przy czynią się do pomyślnego rozwoju społeczno-ekonomicz-nego obu krajów, w tym również do zwiększenia produkcji artykułów rynkowych. Stwierdzono również ważne znaczenie rozszerzonych kontaktów społecznych i turystyki oraz postanowiono sprzyjać dalszemu ich rozwojowi. Wizyta potwierdziła zdecydowaną wolę Polski i NRD działania na rzecz dalszego umacniania socjalistycznej wspólnoty i aktywnej realizacji jej jednolitej linii na arenie międzynarodowej. (dokończenie na itr. 3) Przedstawiciele młodzieży świata konłynuujq obrady w Warszawie WARSZAWA (PAP) W warszawskim PKiN trwają obrady Komitetu Wykonawczego Światowej Federacji Młodzieży Demokratycznej, Kontynuowana jest dyskusja nad przedstawioną przedwczoraj oceną aktualnej sytuacji w międzynarodowym, demokratycznym ruchu młodzieżowym. Zabierający głos przedstawiciele organizacji młodzieżowych z Kuby, Francji i Demokratycznej Republiki Wietnamu, podkreślali m. in., że w ostatnim okresie działalność ŚFMD nabrała szczególnego znaczenia ze względu na (dokończenie na *tr. 3) Członkowie radzieckiej delegaci? rządowej byli wczoraj gośćmi załogi SHR w Strzekęcinie. NA ZDJĘCIU: przewodniczący delegacji, wicepremier Z.SRR. Z. N Nuriew (drugi od prawej) | ambasador ZSRR w Polsce, St. Pi->towicz (pierwszy z lewej) w czasie zwiedzania hali krzyżówkowej hodowli ziemniaków. Fot. J. Piątkowski KOSZALIN. Wczoraj przy była do naszego województwa rządowa delegacja Związku Socjalistycznych Re publik Radzieckich, która przybyła do Polski na trwające w Poznaniu Międzynarodowe Targi Techniczne. W skład delegacji, której przewodniczy wiceprezes Rady Ministrów ZSRR Zija N Nu riew, wchodzą: ambasador ZSRR w Warszawie. Stanisław A. Piłotowicz, wiceminister handlu zagranicznego ZSRR, Leonid I Zorin. radca handlowy Ambasady ZSRR, Aleksander A. Mali-nin, dyrektor generalny Fabryki Traktorów w Mińsku, Serdeczne powitanie wicepremiera ZSRR Z. N. Nuriewa w Strzekęcinie i Kwasowie RADZIECKA DELEGACJA RZĄDOWA Z WIZYTA NA ZIEMI KOSZALIŃSKIEJ Piotr I. Bajkow oraz konsul generalny ZSRR w Szczecinie, Wasylij Owczarow Razem z delegacją radziecką przyjechali również — T wi ceminister rolnictwa PRL, M Solecki oraz wiceminister handlu zagranicznego i go- spodarki morskiej PRL, Wł. Gwiazda. Przed południem radziecka delegacja rządowa wylądowała na lotnisku w Kosza linie, gdzie została serdecznie powitana przez gospodarzy naszego województwa — I sekretarza KW PZPR. Władysława Kozdrę, wojewodę koszalińskiego, Stanisława Macha oraz członków egzekutywy KW PZPR. , Bezpośrednio z lotniska de legacja rządowa ZSRR uda-(dokończenie na str. 3) Ze świętochłowickiej „Zgody" SILNIKI OKRĘTOWE KATOWICE (PAP). W Za kładach Urządzeń Technicznych „Zgoda" w Swiętochło wicach , zakończono montaż dwóch kolejnych silników do głównego napędu statków tzw. ekspre$owców. Je den z nich to 16-cylindrowy silnik o mocy 9600 koni mechanicznych. Po przeprowadzeniu prób ruchowych silniki zostaną przekazane do Stoczni. W ten sposób łączna ilość wyprodukowanych w br. tego typu motorów o-krętowych. wzrosła do 12. Do końca br. przybędzie jeszcze 20. WARSZAWA (PAP). Jak poda je IMiGW, Europę południowo--zachodnią zalega wyż. Pozostałe obszary kontynentu pokrywa ją układy niskiego ciśnienia. W dniu dzisiejszym Polska będzie s.ę znajdować na skraju niżu znad Białorusi. W związku z tym przewiduje się zachmurzenie na ogół duże, miejscami opady. Możliwe lokalne burze. Temoeratura maksymalna od 13 do 17 st. Wiatry umiarkowane zachodnie i północno-zachod aik. \ 1 W Porcfe Północnym. V 'eęo oddanie do użytku nastąp! w nolowie lipca, trwa montaż urza dzeń W ro/rurho jest już wvwro'n» w i tronów pf.wiłle nifwsn ladOwa fko zwnlowuka 7,n»onto wano także wszystkie I śumci?®' a na pirsie weę1owvnt — konstrukcje urządzeń do przeładunku. Trwają także prace orzy montażu w\posTżenia przesvooivni i nrobiernl. Na zdjęciu: taśmociąg węglowy 1 ladowarko-zwalowarka w Porcie Północnym. CAF - Uklejewskl Wyżśze studia muzyczne w Koszalinie Wczoraj, w godzinach popołudniowych, w sali konferencyjnej Urzędu Wojewódzkiego w Koszalinie w obecności przedstawicieli miejscowych władz partyjnych i kulturalnych nastąpiło uroczyste podpisanie umowy w sprawie zorganizowania w Koszalinie Punktu Konsultacyjnego Państwowe! Wyższej Szkoły Muzyczne! w Gdańsku Umowę podpfsali* rektor PWŚM docl dr Antoni Poszowski i T wicewojewoda, dr .łań Stępień Zgromadzonych powita? dr Jan Stępień, wyrażając nadzieję że współpraca z PWSM w Gdańsku będzie owocna i przyczyni sie do dalszego rozwoju kultury muzycznej regionu Rektor PWSM podkreślił zasługi władz koszaliń-skich. które wyszły 7 inicjatywą utworzenia zaocznych studiów muzvcznvch Tnaueuracja roku akademickiego nastąpi w październiku 1974 roku Otwarty będzie wvdział pedagogiczny, a Cd roku 1975 — instrumentalny (am) Pierwsi iegnnjt? szkołę Uczniowie klas ósmych — absolwentami KOSZALIN. Od kilku lat panuje zwyczaj, że pierwsi przed wakacjami opuszczają szkoły wychowankowie klas ósmvoh Pożegnanie absolwentów odbędzie sie dzisiaj we wszystkich szkołach pod stawowych naszego województwa Świadectwa zakoń czenia nauki otrzyma około 17 700 dziewcząt i chłopców ze szkół wiejskich oraz w miastach. Ceremoniał pożegnania tma charakter uroczysty W godzinach porannych organizo wane są apele. Spotkają się na nich przedstawiciele władz oświatowych, nauczyciele, rodzice oraz młodsi kó ledzy absolwentów. Absolwenci otrzymają świadectwa, a wyróżniający się w nauce oraz pracy społecznej książki — w nagrodę. (dokończenie na sir. 3) Stronó 2 I ZAGRANICY Gfof Koszaliński nr 163 W TELEGRAFICZNYM XKRdCIEl||ii|i • ŻADEN ważniejszy problem międzynarodowy nie riio£e Być obecnie rozwiązany bez udziału Związku Radzieckiego, a tym bardziej wbrew jego interesom — powiedział minister spraw ii-granicznych ZSRR A. Gromyko, w przemówieniu wygłoszonym do wyborców w Mińsku, którzy wysunęli jego kandydaturę dd Rady Najwyższej ZSRR. Wybory odbędą się — jak wiadomo — 16 czerwca. A. Gromyko podkreślił, że trzeba będzie jeszcz* wytrwale walczyć o to, żeby proces rozładowania napięcia atał się nieodwracalny. Ważne jednakże jest to, że przebieg wydarzeń międzynarodowych coraz wyraźniej zdąża w kierunku pokoju, a nie wojny. • SIEDMIOOSOBOWA delegacja Prezydium Sejmu PRL, któ rej przewodniczył marszałek Sejmu, Stanisław Gucwa, zakończyła tygodniową wizytę we Francji. Delegacja przeprowadziła wiele rozmów z wybitnymi osobistościami francuskiego iyeia politycznego, a między innymi z przewodniczącym Zgromadzenia Narodowego Edgarem Faure, ministrem przemysłu Miche-lem D'Ornano oraz byłym premierem, Maurice Couve de Mur-villem, który jest przewodniczącym Komisji Spraw Zagranicznych Zgromadzenia. • W RZYMIE podpisano porozumienie • współpracy naukowej między Polską Akademią Nauk k Włoską Radą Badań Naukowych. • DO SZTOKHOLMU przybył • 1-dniową wizyt* oficjalną premier LRB, Stańko Todorow. Towarzyszą mu eksperci z Ministerstwa Spraw Zagranicznych i Ministerstwa Handlu. Rozmowy Todorowa z premierem Szwecji, O, Palmę, fcędą poświęcone fet* cieśnieniu stosunków gospodarczych między obu państwami. • OD KILKU DNI przebywa w Pradzć (CSRS) delegacja iit zbrojnych Republiki Indii z szefem sztabu sił lądowych, gen. O. G, Bewurem na czele. Delegacja została zaproszona przez szefa sztabu armii czechosłowackiej, gen. K. Rusówa. Gości indyjskich przyjął min. obrony CSRS, geń. armii Martin Dżur. • RADA BEZPIECZEŃSTWA postanowiła Jednomyślnie zalecić Zgromadzeniu Ogólnemu Narodów Zjednoczonych przyjęci* Ludowej Republiki Bangladeszu do ONZ, jako 136. ćżłońka tej organizacji. • Z INICJATYWY krajów rozwijających się trwa w Meksyku konferencja 40 państw opracowujących kpńcowy projekt zasad nowego międzynarodowego ładu gospodarczego. Będzie ón przedstawiony jesienią br. na sesji Zgromadzenia Ogólnego NZ. • ODBYŁO SIĘ POSIEDZENIE rządu francuskiego- t udziałem 15 ministrów i 21 sekretarzy stanu. Prezydent Valery Giscard D*Estaing przedstawił raz jeszcze zasady działania nowego gabinetu a także zakres odpowiedzialności poszczególnych resortów. Potwierdził on, że będzie dążył do istotnych zmian w polityce wewnętrznej FTancji zgodnie z pragnieniami większości społeczeństwa. Na posiedzeniu omawiano także sprawę Jeań--jacques Servan-Schreibera. który został pozbawiony teki ministra reform za krytykę francuskich prób nuklearnych na Pacyfiku. • W DNIACH OD 80 CZERWCA DO 29 SIERPNIA odbywać się będzie w Caracas trzecia konferencja ONZ, poświecona prawu morskiemu. Według sekretarza generalnego ONZ, K. Wald-heima będzie to największa tego rodzaju impreza, zorganizowana przez ONZ W konferencji wezmą udział przedstawiciele, ż 150 państw, łącznie ok. 5 tys. osób. • OD WCZORAJ obowiązuje decyzja rządu Francji o zawieszeniu aż do odwołania żeglugi morskiej w pobliżu Atolu Mu-ruroa w południowej części Pacyfiku w związku z planowaną przez to państwo nową serią doświadczeń z bombą nuklearną. • FILIPIŃSKI CZERWONY KRZYŻ poinformował, te tajfun „Dinah" spowodował śmierć 12 osób. Duże straty zanotowano na obszarach uprawy ryżu. Porywy wiatru osiagały szybkość 109 km na godz. Ulewne deszcze spowodowały powódź. W prowincji Albay 30 wiosek znalazło się pod wodą. Komsomoł obejmuje patronat nad budową kluczowych inwestycji rolnych MOSKWA (PAP). Korespondent PAP, Michał Skaie-najdo pisze: Organizacja komsomolska, która sprawuje patronat nad budową ponad stu najwięk szych obiektów przemysłowych Kraju Rad, weźmie również pod swoją opiekę Czołowe inwestycje rolnicze, posiadające szczególne znaćże nie dla dalszego rozwoju ho dowli. W przyjętej w tej sprawie wspólnej uchwale- kolegium Ministerstwa Rolnictwa ZSRR i Biur* Komitetu Ćen tralnego WLKŻM ustalono listę 36 wielkich kombinatów hodowlanych, przy budowie których będą współdziałać ochotnicze brygady młodzieżowe. Znaczna część nowych inwestycji znajduje się na obszarach nieczarnoziemskiej strefy Federacji Rosyjskiej. Zgodnie Z uchwałą Komitetu Centralnego KPZR i rządu radzieckiego te rozległe terę ny staną się w najbliższych latach jednym z głównych o-środków rozwiniętej wszech stronnie kultury rolnej. Wykaz obiektów obejmuje także rolnicze rejony U-krainy, Białorusi, republik środkowej Azji oraz Syberii i Dalekiego Wschodu. Jak się przewiduje, w rea liżaćji tego kolejnego społec* no-gospodaręzego przedsięwzięcia Komsomołu uczestni czyć będzie w bieżącym ró ku ponad 13 tys. dziewcząt i chłopców. Wśród budowni czych znajdują się też człon kowie studenckich brygad organizowanych co roku w czasie letnich wakacji. Egipt wierny sprawie palestyńskiej Spokój na Wzgórzach Golan KAIR (PAP). Rzecznik sił obserwacyjnych ONZ do nadzorowania rozdzielenia wojsk na Wzgórzach Golan podkreślił w Damaszku, że oddziały syryjskie i izraelskie całkowicie stosują się do zaieceń wypływających z porozumienia. Obie strony prowadzą od 6 bm. rozmino-wywanie dróg i fortyfikacji. Pierwszy etap operacji rozdzielenia ma zakończyć się 14 czerwca. Siły obserwacyjne ONZ zajmą wówczas tereny, x których wycofały «ię wojska izraelskie i przekażą je władzom syryjskim. Jak wiadomo, ostatni etap operacji zakończy się 23 czerwca, a nazajutrz wszystkie opuszczone przez Izrael tereny przekazane zostaną Syrii. KAIR (PAP). Prezydent Egiptu Anwar Sadat przyjął członków nowo wybranego Komitetu Wykonawczego Organizacji Wyzwolenia Palestyny z Jego przewodniczącym Jaserem Arafatem. Prezydent podkreślił, źe Egipt pozostaje wierny sprawie palestyńskiej i nie odstąpi nigdy ód tej zasady. Poinformował on równocześnie, że minister spraw zagranicznych Ismail Fahmi przygotowuje raport na temat problemu palestyńskiego ni bliskowschodnią konferencję pokojową w Genewie. Manewry Bundeswehry i marynarki wojenne) W. Brytanii BONN (PAP). Od tóbóty na Morzu Północnym trwa* ją manewry okrętów podwodnych zachódnioniemiec-kiej Bundeśm&rine. W tym samym czasie również na Mórżu Północnym odbywają się wspólne manewry jedno stek marynarki wojennej W. Brytanii i RFN. Biorą w nich udział okręty wypó-sażone w torpedy i rakiety. Demonstracja siły NATO BRUKSELA (PAP), W dniach od 18 do 20 czerwca odbędą się w Europie zachodniej manewry wojskowe NATO z udziałem lot ńictwa i sił lądowych kilku państw członkowskich NATO. Taki komunikat ogłosiło na czelne dowództwo sił zbrojnych NATO w Europie, któ rego siedziba mieści się w Mons (Belgia). Uczestnictwo w manewrach zapowiedziały jednostki lotnicze Belgii, Kanady, RFN, Holandii, W. brytanii i UŚA. fiędą one udzielały wsparcia wojskom lądowym. Ćwiczenia będą Się Odbywać przede Wszystkim na terytorium* ftFN. Świat potępia zbrodnie junty chilijskiej MOSKWA, BUENOS AIRES. (PAP). Trwa walka O ocalenie życia sekretarza generalnego KC Komunistycznej Partii Chile, Luisa Corvalana, Dziennik „Iżwiestia" opublikował list. 40 lekarzy radzieckich, którzy wyrażają go* towość udzielenia pomocy i zapewnienia odpowiedniej kuracji Luisowi Corvalanowi jeżeli junta zezwoli mu na wyjazd do ZSRR, lub jakiegokolwiek innego kraju. W tym samym numerze „Izwiestii" ukazał się list zachodnio-niemiećkiego profesora medycyny, Ericha Wulfa, wyrażający protest przeciwko nieludzkim warunkom, w jakich znajdują się więźniowie polityczni w Chile. Nieludzkie jelt zwłaszcza, pisze profesor Wulf, przetrzymywanie w więzieniu ludzi ciężko chorych, jak Luis Córvalan. Jest to skazywanie człowieka na powolną śmierć. Tak postępowali hitlerowcy w obozach koncentracyjnych, — stwierdza profesor. USA: Nowe typy głowic atomowych WASZYNGTON (PAP). Se nat amerykański przy drzwiach zamkniętych omawiał projekt produkcji nowych głowic atomowych przedstawiony przez Pentagon. Pentagon zaproponował, by na ten cel przeznaczono 77 min dolarów. 48 głosami prze ciwko 37 senat zatwierdził ten projekt. Stanowi on część programu zbrojeniowe go, opracowanego przez Pen tagon, a którego koszt realizacji szacuj* się na 11,8 mld dolarów. KOPENHAGA (PAP). W dniach 9 i 10 czerwca obra dował w Kopenhadze seKre tariat Międzynarodowej Komisji Badania Zbrodni Junty Chilijskiej. Zebrani Wysłu chali sprawozdania deputowanego do folketingu (parlamentu), Ole Espersena, któ ry wraz Z delegacją komisji przebywał ostatnio w Chile i obecny był jako obserwator na procesach patriotów^ W obradach komisji uczest niczył b. minister sprawiedliwości w rządzie Allende, Śergio Ińsunza BarrOS Ora % zastępca sekretarza generalnego Socjalistycznej Partii Chile, Valdo Fortan. Uczestnicy obrad wystosowali telegram do szefa junty gen. PinóCheta, wyrażając głębokie ubolewanie t powodu prześladowań działaczy partii i Rządu Jedności Ludowej. Podkreślają oni w telegramie, że w związku z przygotowaniami do procesu przywódców Rządu Jed ności Ludowej, komisja zamierza przeprowadzić docho dzenie, aby udostępnić opinii światowej obiektywne in formacje na temat panującego w Chile bezprawia. Komisja uchwaliła apel, w którym podkreśla, że procesy sądowe w Chile podważa Ją Ogólnoludzkie wartości, zagwarantowane Powszechną Deklaracją Praw Człowieka I międzynarodowym układem o prawach politycznych t obywatelskich oraz godzą w ideały humanizmu l spra wiedliwoścl. Prezydent R. Nixon w Salzburgu WIEDE* (PAP). W Śt6- dze na Bliski Wschód pre* zydent Stanów Zjednoczonych Richard Nixon przybył x USA do Salzburga (Austria). Dziś R. Nixon uda się i Salzburga do Egiptu — pierwszego etapu podróży bliskowschodniej. Następnie prezydent USA ma odwie^ dzić Arabię Saudyjską, Syrię, Izrael i Jordanię. Trzydziesto rocznica zbrodni w Oradour PARYŻ (PAP). Przedwczo-i raj minęła trzydziesta rocz^ nica wymordowania przei hitlerowskie oddziały SS z dywizji „Das Reich" całej — liczącej 642 osoby — ludności wioski Oradour-Sur-Gla-* ne w okręgu Limousin (departament Haute-Vienne). Na uroczystość żałobną do Oradour z całej Francji przybyły tysiące ludzi — przedstawiciele zrzeszeń byłych kombatantów, ofiar woj ny, deportowanych i ruchu oporu. Kierująe się na cmentarz pochód przeszedł główną ulicą Oradour wzdłut zczerniałyeh ruin, na których napisy przypominają co kroie ilu ludzi spalono tu żywcem. Przestępczość w Nowym Jorku NOWY JORK (PAP). W ciągu pierwszych 4 miesięcy bież. roku w Nowym Jorku popełniono prawie 127 tys. poważnych wykroczeń przeciwko prawu. Szczególne za niepokojenie policji nowojor skiej wywołuje Wzrost liczby napadów z bronią w ręku. Coraz to nowe dzielnice miasta stają się niebezpieczne dla przechodniów nawet w biały dzień. Kryzys rządowy we Włoszech RZYM (PAP). Korespondent PAP, Zdzisław Morawski pisze: Po przedwczorajszych całodziennych, nerwowych kon Sultacjach między trzema partiami Wchodzącymi w skład centrolewicowego rządu włoskiego, Okazało się, źe nie ma żadnych szans na przezwyciężenie zasadniczych różnic zdań pomiędzy socjalistami a chrześcijański mj demokratami na temat kierunków polityki gospodar- czej, mającej na celu przezwyciężenie aktualnego, pogłębiającego się z dnia na dzień kryzysu gospodarczego. Fiasko rokowań równoznaczne jest z kryzysem rzą dowym, o czym poinformował dziennikarzy minister finansów — Mario Tanassi. Rząd Mariano Rumora podał Się do dymisji. Rząd ten 36 od upadku faszyzmu, sprawował we Włoszech władzę od 15 marca br. Upa dek rządu następuje w bardzo trudnej, a nawet niebezpiecznej sytuacji we Włoszech, nękanych pogłębiającym się z dnia.na dzień kryzysem gospodarczym. Znaczne napięcie w kraju spowodowane jest także wzmożoną ostatnio aktywnością terrory styczną neofaszystowskich bojówek stawiających sob;e za cel dokonywanie zamachów stanu oraz słabością wielu struktur państwowych i służb publicznych, co s*przy Ja zamieszaniu i anarchii. Katastrofy lotnicze w USA WASZYNGTON (PAP). Kr» Jowe Biuro Bezpieczeństwa Transportu Lotniczego USA podało, że w ubiegłym roku w katastrofach samolotów pasażerskich na terenie Stanów Zjednoczonych zginęło 227 osób. Jest to najwyższa liczba ofiar śmiertelnych od roku 1968. Ogółem w roku ubiegłym w USA wydarzyły się 42 ka tastrofy lotnicze, z czego większość w drugiej połowie roku* W. BRYTANIA: KATASTROFA KOLEJOWA LONDYN (PAP). Na dwor cu w Pollokshields, na przed mieściu Glasgow doszło we wtorek po południu do katastrofy kolejowej. W wyniku zderzenia dwóch pociągów pasażerskich jedna o-aoba została zabita, a dwie . gięźko ranne, Przed „szczytem" OJA MOGADlSZtJ (PAP). Red. Wiesław* Bolimowska pisze: Do stolicy Somali przybywają jut izefowie państw Afryki na doroczną konferencję OJA. Jak eo roku poprzedza ją posiedzenie ministrów państw ezłónkowskich, którzy od 6 bm. Obradują w komisjach. Obradom przewodniczy minister spraw zagranicznych Somali . Ómar Arteh Galib. Jego zastępcą wybrano Victora Maryje — stefa dyplomacji Gwinei-Bissau. Tym samym ÓJA jeszcze raz potwierdziła, że proklamowanie tego państwa Je*t faktem nie mogącym podlegać dyskusji. Problem dalszej strategii OJA wobec kolonii portugal skich jest jedftym z głównych politycznych problemów tegorocznej sesji. Przed stawiciele organizacji wyzwę leńCzych Angoli, Mozambiku i władz Gwinei-Bissau poinformowali o rozmowach pro wadzonych W ostatnich tygod niach z ministrem spraw za granicznych Portugalii Soa-resem. W kołach konferencji nie wyklucza się możliwości spotkania Soaresa z przedstawicielami OJA. Dziennika wy poinformowano równiei, ie gen. Spinela przekazał pis m« do ÓJA na ręce obecnego przewodniczącego órgani zacji — gen. Gowona, który przybył Już do Mogadi-szu. Do stolicy Somali przyje Chał również specjalny pełnomocnik rządu Brazylii, któ ry spotkał się z sekretarzem generalnym OJA, by wyjaś nić stanowisko swego rządu w związku z pogłoskami o możliwości mediacji między Portugalią a ruchami wyzwo leAczymi. Rząd Brazylii go- tów podjąć się takiej roli, jeśli z prośbą o pośrednictwo w rokowaniach wystąpi nie tylko Portugalia, Iec7 również organizacje wyzwo leńcze. Komisja polityczna za kończyła już dyskusje nad problemem bliskowschodnim Proponowany projekt rezOlu cji podkreśla, że zawarte o-statnio porozumienia stanowią jedynie pierwszy krok a Izrael musi wvcofać Sie ie wszystkich okupowanych ziem arabskich i musza być zagwarantowane prawa arab skiego narodu Palestyny. W komisji ekonomicznej dyskutowano m, in. nad następstwami podniesienia cen ropy naftowej dla krajów Afryki , a zwłaszcza pozbawionych dostępu do morza Kraje arabskie przekażą 200 min dolarów do dyspozycji państw afrykańskich szczególnie dotkniętych podwyżkp cen. Dotychczas jednak głów ni producenci nie zgodzić się na sprzedaż jej po tań szych cenach dla krajów Afryki, Czystka w armii greckiej RZYM (PAP). Jak dońo-szą z Aten, władze greckie kontynuują czystkę w Siłach zbrojnych. Najwyższa rada armii podjęła decyzję o zdy misjonowartiu szefa sztabu generalnego, dwóch dowódców korpusów, zastępcy sze fa sztabu sił powiewnych, a także wielu innych wyższych oficerów. W dniu 10 czerwca 1974 roku zmarł nagle W wieku 38 lat Franciszek Janiszewski W Żmarłym tracimy cenionego pracownika. Serdeczne wyrazy współczucia RODZINIE składają DYREKCJA, WADA ZAKŁADOWA oraz pracownicy przedsiębiorstwa robót instai.acyjno-inzynifry.jnych BUDOWNICTWA PRZEMYSŁOWEGO w KOSZALINIl Głos Koszaliński nr 163 Z KRAJU I WOJEWÓDZTWA Strona 3 ^ • •* Radziecka delegacja rządowa zobaczyła również niektóre nowo wznoszone obiekty w SHR w Strzekectnif* : NA ZDJĘCIU: w czasie zwiedzania gospodarstwa. Drugi od lewej — wicepremier ZSRR. Z. N. Nu- new Fot. J. Piątkowski RADZIECKA DELEGACJA RZĄDOWA WIZYTA NA ZIEMI KOSZALIŃSKIEJ (dokończenie ze str. 1) la się do Stacji Hodowli Ro lin w Strzekęcinie. Muzyką w wykonaniu młodzieżowej orkiestry oraz kwiatami witano tu gości. SHR w Strzekęcinie specjalizuje się w hodowli i przygotowywaniu do uprawy nowych, wysokourodzaj-riych odmian ziemniaków. O Uzyskiwanych w tych dziedzinach rezultatach poinformował radzieckich towarzyszy zastępca dyrektora SHR do spraw hodowli roślin, J. Komasa. Po zwiedzeniu niektórych obiektów SHR odbyło się krótkie, sporitanicz ne spotkanie z pracującymi robotnikami rolnymi. Wicepremier ZSRR, Z. N. Ninie w rozmawiającym, in. z traktorzystą, Janem Mar- {7.• J ♦ kowśkita i leffd maleńka . banowie*, gospodarze Kowwam i jego malzonKą slawie.ńskiego i ki. Marią szczególnie interesował się,, jakie mają oni wa* runki pracy, jak mieszkają, ile zarabiają, jakie osiągają wyniki produkcyjne w go-SDodarstwie, W rozmowie z pracownicą, produkcji roślin nej, Ireną Brejczak, pytał m. in. o s.tan tegorocznych zasiewów. Przybyłym na spotkanie robotnikom i mło dzieży towarzysz Z. N. Nu-riew. serdecznie podziękował za gościnne przyjęcie, życząc jednocześnie wszystkim wie le szczęścia i obfitych plo-riów. Ze Strzekęcina delegacja rządową ZSRR udała się do Państwowego Ośrodka Hodowli Zarodowej w Kwaso wie w powiecie sławieńsklm. Tu również była gorąco i serdecznie witana — zgodnie ze staropolskim zwyczajem — chlebem i solą. Dziew częta z miejscowej szkoły, wręczały przybyłym gościom Wiązanki kwiatów. Wśród Witających delegację ZSRR w Kwasowie byli, — II sekretarz, KW PZPft, Jan Ur-powia tu. sławienskiego i kierownictwo, ośrodka. 1 Gości poinformowano o działalności POHZ i wynikach uzyskiwanych przez za łogę ośrodka. Zwiedzili oni jedną z obór, interesując się szczególnie udojem mleka, organizacją hodowli oraz wa runKami pracy załogi. Szcze gOiowycn informacji na ten temat udzielała Kazimiera Drewniak, pracująca w ośrod ku w charakterze zootechnika. Przeciętny udój od jed nej krowy w oborze prowadzonej przez K. Drewniak wynosi 4,1 tys. litrów mleka rocznie. W bieżącym roku — jak zapewniła — rezultat ten będzie jeszcze lepszy i Wyniesie 4,5 tys. 1 mleka. Następnie członkowie dele gacji radzieckiej obejrzeli stan zasiewów na polach u-prawianych przez załogę POHZ w Kwasowie, przyglądali się treningowi sekcji jeździeckiej, która istnieje przy tutejszym Ludowym Ze spole Sportowym. Przewodniczący delegacji wicepremier "• ZSRR;' Z. N-. Mur lew podziękował gospodarzom i załodze ośrodka za serdeczne przyjęcie, wyraził uznanie dla ich wzorowej pracy i życzył im wszelkiej pomyślności w życiu i jeszcze lepszych rezultatów w pracy. (LL) WITAMINY#' OLA WSZYSTKICH W PWGR . . Suchorze wielki sad Grupa specjalistów z Centralnego Ośrodka Badawczo--Rozwojowego Budownictwa Rolniczego „Bispro!" w Warsza wie przygotowała ostatnio tżw. plan urzqdzenia wielkiego sadu, który ma powstać w Państwowym Wieloobiektowym Gos podafstwie Rolnym w Suchorzu w powiecie miasteckim. Według planu sad w Suchorzu zaj mie 272 ha, w tym 189 ha sad jabłoniowy, 21 ha śliwowy, 15 ha gruszowy, około 25 ha wiśniowy i czereśniowy oraz 36 ha plantacje porzeczek i agres tu. Różnogatunkowość drzew umożliwi odpowiednie rozłożenie w czasie nakładów siły ro boczej. W pełni owocowania sad w Suchorzu powinien dos tarczać rocznie około 3,5 tysigea ton owoców, wartości ponad 30 min zł. Ogólny koszt założenia sadu w Suchorzu wyliczono w wysokości 17 min zł. W jesie ni w bieżącym roku ma się roz poezgć budowę ogrodzenia o-raz przygotowanie gleby. W je sieni w roku przyszłym planuje się zasadzić 50 ha sadu, zaś w latacn 1976—1977 — ponad 220 ha. Po roku 1980 będzie zbudowana w Suchorzu wielka przechowalnia owoców. Sad ma być usytuowany tuż za Su chorzem, po obydwu stronach drogi, wiodącej w kierunku By towa. (I) Zakończył się czerwcowy spis rolny WARSZAWA (PAP). Mi- nibny poniedziałek był ostat n:jn dniem przeprowadzania doróćznego Czerwcowego spi su rolnego. Według informacji wojewódzkich biur spisowych, prace te zakOnczono we wszystkich obwodach w kraju w terminie, a w wielu z nich nawet, Wcześniej. : Obecnie w gminach sporzą dza się zestawienia zbiorcze zebranych danych, które vv bieżącym roku zostały pośze rzone o informacje dotyczące ważniejszych maszyn i urządzeń oraz Korby indywidual nych g .sDodarstw specjalizujących się w chowie poszczę gólnych gatunków zwierząt. GUS nadzorujący i kierujący spisem, ocenia, że przebiegł on sprawnie; rachmistrze i komisarze spisowi wywiązali się należycie ze swych obowiązków. Materiały, które będą podstawą do podejmowania decyzji w sprawie dalszego rozwoju produkcji rolniczej, zbierane były rzetelnie i z dużą dokładnością. Wstępne wyniki spisu zna ne będą w pierwszych dniach lipca br. KRONIKA WYPADKÓW Dziecko utonęło w stawie CZŁUCHÓW. Przedwczoraj w Słupi , dwuletni Ireneusz N. pod czas zabawy nad brzegiem stawu bez opieki dorosłych, wpadł do wody i utonął. Po zauważeniu zaginięcia dziecka wszczęto poszukiwania, lecz wydobyto tylko jego zwłoki. (hz) Śmiertelna ofiara brawurowej jazdy CZŁUCHÓW. Przedwczoraj mo tocyklista, Stanisław K., jadąc z nadmierną szybkością, na dro dze pomiędzy Borkowem i Biń czem wpadł na drzewo. Moto cyklista, wskutek odniesionych ran, zmarł w szpitalu w Człu chowie. (hz) POSIEDZENIE Biura Politycznego KC PZPR (dokończenie ze str. 1) Aprobując w pełni wyniki rozmów, zalecono instancjom partyjnym i organom państwowym konsekwentne wcielanie w życie przyjętych ustaleń oraz kontynuowanie prac nad dalszym postępem integracji gospodarczej i współpracy we wszystkich dziedzinach między Polską a Niemiecką Republiką Demokratyczną zgodnie z kompleksowym programem realizowanym w ramach RWPG. Biuro Polityczne KC PZPR dokonało oceny realizacji podstawowych zadań Narodowego Planu Spoleczno-Gospo-darczego w miesiącu maju oraz w okresie pięciu miesięcy bieżącego roku. Stwierdzono, że utrzymuje się wysoka dynamika rozwoju produkcji materialnej. Poprawiła się rytmika produkcji. Wyniki te zasługują na podkreślenie, gdyż zostały one osiągnięte w warunkach wykorzystania jednego dodatkowego dnia wolnego od pracy. Utrwala się pozytywna tendencja wzrostu wydajności pracy oraz racjonalizacji zatrudnienia. W jej rezultacie wzrasta udział wydajności pracy w przyroście produkcji przemysłowej. W rolnictwie stan roślin uprawnych uległ pewnej poprawie w porównaniu z kwietniem br. Skup zwierząt rzeźnych i mleka realizowany jest zgodnie z planem. Plan inwestycyjny wykonywany jest pomyślnie. Ma miejsce dalsza koncentracja wysiłku na inwestycjach kontynuowanych. Utrzymuje się wysoki wzrost produkcji budownictwa. Nadal wysoką dynamiką charakteryzuje się wzrost pieniężnych przychodów ludności, zarówno z tytułu wzrostu płac, w czym istotną rolę odgrywają sukcesywnie wprowadzane w życie regulacje płac, jak z tytułu świadczeń socjalnych oraz wypłat za skup produktów rolnych. Towarzyszy temu wzrost dostaw towarów rynkowych oraz sprzedaży detalicznej i usług dla ludności. Powinny one lepiej uwzględniać szybko rosnące potrzeby szczególnie w tych dziedzinach, w których popyt nie jest jeszcze dostatecznie zaspokojony. Biuro Polityczne zaleciło rządowi oraz instancjom i organizacjom partyjnym kontynuowanie działań zapewniają cych warunki dla umacniania wysokiej dynamiki wzrostu produkcji i dalszej poprawy relacji ekonomicznych. W rolnictwie niezbędne jest podejmowanie wszystkich niezbędnych przedsięwzięć dla zapewnienia wzrostu produkcji roślinnej , a nade wszystko pasz. Konieczne jest przyspieszenie zbioru traw. Zalecono rządowi podjęcie przedsięwzięć, zapewniających pełny udział wszystkich ogniw administracji, organizacji społecznych i spółdzielczych w przygotowaniach do sprawnego przeprowadzenia żniw. Na froncie inwestycyjnym podstawowym zadaniem jest przyspieszenie kończenia inwestycji, zwłaszcza szczególnie ważnych dla gospodarki oraz skracanie terminów opanowywania nowych zdolności produkcyjnych. W handlu zagranicznym konieczna jest przede wszystkim racjonalizacja importu, oraz dalszy wzrost eksportu i efektywności obrotów. rW kolejnym punkcie obrad Biuro Polityczne oceniło stan realizacji programu rozwoju usług dla ludności. Program ten zakłada w roku 1975 w porównaniu z 1970 wzrost wartości usług dla ludności o około 75 proc. Szczególnie szybko wzrastać będą usługi związane z naprawą zmechanizowanego sprzęto gospodarstwa domowego, usługi pralnicze, remontowo-budowlane, motoryzacyjne, turystyczne i inne. Wykonanie tego planu postępować będzie poprzez dalszą rozbudowę zakładów usługowych, podniesienie poziomu kwalifikacji kadr, a także poprawę zaopatrzenia w materiały i części zamienne. Szczególnie ważnym zadaniem jest terminowę wykonywanie planu inwestycji usługowych. Do zadań organizacji gospodarczych i instancji partyjnych należy w tych warunkach terminowa realizacja opracowanych szczegółowych programów rozwoju usług na lata 1974—1975. Zwrócić należy jednocześnie szczególną uwagę na wzrost jakości usług. Dokonana poprawa warunków materialno-bytowych pracowników usług, a także dynamiczna rozbudowa zakładów świadczących usługi dla ludności, sprzyjają podniesieniu rangi społecznej tej tak ważnej dla społeczno-gospodarczego rozwoju Polski dziedziny gospodarki narodowej. Biuro Polityczne rozpatrzyło wniosek rządu w sprawie stosunków PRL z Republiką Portugalską i zaleciło rządowi podjęcie rozmów w kwestii nawiązania stosunków dyplomatycznych z tym krajem. Biuro Polityczne uważa, że ustanowienie stosunków dyplomatycznych Polski z Republi ką Portugalską służyć będzie interesom obu państw, utrwa leniu polityki odprężenia oraz wszechstronnej współpracy międzynarodowej. Przedstawiciele młodzieży świata obradujq w Warszawie ♦ (dokończenie ze str. 1) pozytywne zmiany, jakie na stąpiły w sytuacji między na rodowej, a zwłaszcza z uwa gi na pogłębiające się w świecie procesy odprężenia. Mówiąc o bieżących i najbliższych zadaniach SFMD, wskazywali oni na potrzebę solidarności z narodami, wal czącymi przeciwko siłom reakcji i kolonializmu. Przemawiając w imieniu młodzieży polskiej, sekretarz Rady Głównej Federacji So cjalistycznych Związków Mło dzieży Polskiej — Andrzej Jeż zgłosił inicjatywę zwoła ni a w przyszłym roku w na szym kraju Zgromadzenia Młodzieży i Studentów Euro py. Pierwsi żegnajq szkołę (dokończenie ze str. 1) Niemal każdy óśmoklasfa sta deklarował chęć dalszej nauki. Większość z nich pragnie zdobyć zawód, a inni chcą kształcić się w li-< ceach ogólnokształcących, albo w technikach czy liceach zawodowych. W szkołach ponadpodstawowych są miejsca dla każdego. Nie każdy jednak może trafić tam, gdzie zamierza. Najtrud niej będzie się dostać do LO oraz techników, gdzie — jak wiadomo obowiązuję limit przyjęć. Szeroko są natomiast otwarte podwoje wsze lakich zasadniczych szkół za wodowych, zwłaszcza o tak przydatnych naszej gospodarce kierunkach kształcenia jak: mechaniczny, budowlany czy rolniczy. Jeszcze w tym miesiącu rozstrzygną się przyszłe losy absolwentów. Przed dniem 20 czerwca szkoły o-głoszą listy przyjętych. Waty napędowe ze Szczecina dla „Berlieta" SZCZECIN (PAP). Szcze-i cińska Fabryka Mechanizm mów Samochodowych „Pol-mo" — specjalizującą się w produkcji wałów napędowych i układów kierowniczych do wszystkich typów samochodów wyrabianych w Polsce — wchodzi na francuski rynek motoryzacyjny. W tym miesiącu rusza tu produkcja pierwszej partii wałów napadowych, przezna czonych dla francuskiej firmy „Berliet". Przewiduje się, iż jeszcze w czerwcu szczecińska fabryka wykona dla francuskiego kontrahenta 800 sztuk tych elementów. Z ulgą powitali rolnicy ostatnie obfi te deszcze i ocieplenie, zwłaszcza w tych rejonach w powiatach nadmorskich, w których nie było większych opadów od połowy lutego. Wyraźnie poprawia się stan zbóż, plantacji ziem niaków i roślin pastewnych, bujniej zaczęły rosnąć trawy na łąkach i polach. Obecnie najważniejszym zadaniem rolników jest możliwie szybkie zebranie pierwszego pokosu traw. A jak dotychczas, na skutek niepomyślnego splotu warunków klimatycznych, praca ta nie przebiega najlepiej. Jeżeli w ubiegłym roku o tej porze sianokosy w naszym województwie były zaawansowane w 5? proc., zaś w państwowych gospodarstwach rolnych nawet w ponad 60 proc., to obecnie skoszono trawy zaledwie na 10 proc. o-gólnego obszaru łąk. Około 25 proc. traw z łąk zebrali już rolnicy w. powie cie złotowskim, 16 proc. w powiecie wałeckim, ale zaledwie 1-—3 proc. w powiatach bytowskim,- miasteckim i świd wińsk im. Specjaliści rolnictwa twierdzą, że zwlekanie z koszeniem łąk i czekanie aż trawy bardziej wyrosną, nie ma w obecnych warunkach żadnego sensu. Trawy się kłoszą, szybko drewnieją, zmniejsza się jfch wartość paszowa. Trzeba jak najprędzej zebrać z łąk taki plon, jaki jest. Wczesny zbiór pierwszego pokosu umożliwi bardziej obfi ty sprzęt drugiego pokosu jeszcze przed żniwami, pod warunkiem oczywiście, że zasili się użytki zielone na- wozami azotowymi. Opady deszczu jiie powinny stanowić przeszkody w zbiorze traw, jeżeli zieloną masę zakisi się w silosach. . Dzięki ostatnim opadom deszczu. , państwowe gospodarstwa rolne zasiały, dodatkowo ponad 1500 ha kukurydzy na stanowiskach po poplonach ozimych. Ogółefn w pegeerach, podległych WZ PGR obszar uprawy kukurydzy wynosi w tym roku 27 tysięcy ha, o 9 tysięcy ha więcej niż w roku ubieg łym. Kukurydza ma obecnie bardzo sprzyjające warunki wegetacji i po- winna wydać wysoki plon, uzupełniając w pegeerach bilans paszowy, mocno nadszarpnięty na skutek niskich zbiorów poplonów ozimych. Trwa kampania w pegeerowskich su szarniach zielonek. Do 10 bm. wypro dukowały . one łącznie prawie 10 tysięcy ton suszu, o około 700 ton więcej niż w analogicznym okresie w roku ubiegłym. W realizacji znacznie podwyższonych, tegorocznych planów produkcji . przodują suszarnie w Ma-rzynie w pow. kołobrzeskim, Marcinkowicach i Różewie w pow. wałeckim, w Barwicach w pow. szczerin»ckim oraz w Bartoszkowie w pow. złotowskim. Np. suszarnia w Marzynie* należąca do Kombinatu PGR Wrzosowo, wyprodukowała już prawie 900 ton su szu, wykonując roczne zadania w ponad 30 proc. Niemal wszystkie pege-erowskie suszarnie wzbogacaią produkowany susz z zielonek dodatkiem odpadów rybnych, dostarczanych przez przedsiębiorstwa rybackie „Kuter", „Korab", „Barka". Przoduje suszarnia w Barwicach. Opracowano tu i zastosowano metodę produkcji su*zu z ryb z dodatkiem słomy, otrzymując paszę, zawierającą około 44 proc. białka^ Metodę, opracowaną w Barwicach, zglo* szono do opatentowania, (j. I.) Strona 4 NA $ WIECIE Glos Koszaliński nr 163 Piłkarskie Mistrzostwa świata Bezsenne noce Komitetu Organizacyjnego Biznes dla przemysłu turystycznego Jutro otwarcie X Piłkarskich Mistrzostw Świata w RFN. Przed siedzibą . Komitetu Organizacyjnego Mistrzostw we Frankfurcie nad Menem wciągnięto flagę Polski. To znak, ze w Murchardt koło Stuttgartu w hotelu Am Po-sten zamieszkali już polscy piłkarze. Przedstawicielowi Interpress udało się uzyskać roz- dernizacji przekroczyły 50 milionów marek. Mamy teraz sporo znakomitych obiek tów, m„ in. stadionów, na których gra jest dla piłkarzy prawdziwą przyjemnością. Dobrym warunkom można zawdzięczać, że liczba kontuzji na naszych boiskach zmalała o blisko 70 procent. — W zasadzie już wszyscy uczestnicy przebywają w waszym kraju, a niektórzy POLSKA FLAGA WE FRANKFURCIE (KORESPONDENCJA Z DUISBURGA) mowę z przewodniczącym Komitetu Organizacyjnego, wiceprezesem Związku Piłkarskiego RFN — Hermannem Neubergerem. — W komitecie dzień pracy trwa obecnie co najmniej 14 godzin — mówi H. Neu-berger. •— Przeważnie śpimy po 2-3 godziny. Naszą ambicją jest, aby mistrzostwa wypadły jak najlepiej, a mamy spore doświadczenie w organizacji wielkich imprez. — Bardzo starannie przygotowaliście wszystkie stadiony, areny mistrzostw, a pewnością pochłonęło to olbrzymie koszty? — Cieszę się, że pan to zauważył. Proszę sobie wyobrazić, że jeszcze w 1970 roku stan nawet największych stadionów w naszym kraju był bez przesady katastrofalny. Od tego czasu wykonana została naprawdę gigantyczna praca. Koszty mo- Fałszywy alarm „Próbowałem wyłączyć świat ło, ale w żaden sposób mi się to- nie udawało" — tłumaczył się przed policją urzędnik ban kowy w jednym ze szwedzkich miast. Policjanci w kamizelkach kuloodpornych uzbrojeni w automatyczne pistolety przy byli na domniemane miejsce przestępstwa w kilka minut po odezwaniu się sygnałów alarmowych. W żaden sposób nie mogli zrozumieć, w jaki sposób urzędnik bankowy zamiast nacisnąć przycisk od światła, nacisnął na przycisk włączają cy system alarmowy. Po upew nieniu się, iż zatrzymany jest niewinny, policja doszła do wniosku, że w banku zainstalo wano trochę za dużo przycisków służących do uruchamiania sygnałów alarmowych. (PAP) trenują od kilkunastu dni, czy mieliście z tym jakieś kłopoty — Serdecznie witaliśmy wszystkich, bez względu na to, w jakim terminie przyjeżdżali. Staraliśmy się zapewnić maksymalnie najlepsze warunki i opiekę. Musieliśmy ich także, powiedzmy sobie oględnie, zabezpieczyć przed zbytnią natarczywością kibiców. Jak dotychczas, udało nam się wywiązać z zadania gospodarzy. Najtrudniejszy okres jest jednak dopiero przed nami. — Mistrzostwa Świata to wielki biznes. Ile na tym zarabiacie? — Naszym celem jest pokrycie kosztów urządzenia imprezy. Komitet Organizacyjny nie pragnie uzyskania dochodów z mistrzostw dla naszego związku piłkarskiego. Jestem jednak przekonany, że nie będzie również żadnych strat. Mistrzostwa są biznesem przede wszystkim dla naszego przemysłu turystycznego, dla handlu i innych gałęzi usług. — Podobno sprzedaliście już wszystkie bilety? —- Jest w tym nieco przesady. Według wstępnych jeszcze danych, sprzedaliśmy około milion 700 tys. biletów. Ogólna ich liczba nie przekroczy natomiast 2 milionów Z tego wniosek, że w kasach pozostetlo jeszcze dla spóźnialskich trochę kart wstępu. Oczywiście brak ich na najbardziej atrakcyjne spotkania. — Czy do takich atrakcyjnych spotkań należą także mecze Polski z Argentyną i Włochami? — Szkoda, że nie posiadam na ten temat kompletnych danych liczbowych, ale mogę z pełną odpowiedzialnością stwierdzić, że prawie wszystkie bilety na te spotkania są już* sprzedane. To świadczy niewątpliwie o ich atrakcyjności. Czy nie zechciałby pan odpowiedzieć na pasjonujące polskich entuzjastów piłkar-stwa pytanie, jaka będzie o-stateczna kolejność w interesującej nas grupie IV? — Niestety, muszę pana zmartwić. Jako przewodniczącemu komitetu organizacyjnego nie wypada bawić się w horoskopy. Dla mnie wszyscy uczestnicy mistrzostw wraz z drużyną mojego kraju mają równe szanse. Życzę oczywiście polskiej „jedenastce" sukcesów, ale to jest tyle ,co mogę na ten interesujący pana temat powiedzieć. ; ZBIGNIEW KOSSEK (Interpress) Z KRAJU RAD m u i in i..... iii W Moskwie sezon turystyczny Jui w całe} pełni. Na Placu Czerwonym spotkać można przybyszów z całego kraju oraz licznych cudzoziemców. CAF — Nesterowici 25 maja br. 2,5 min uczniów ukończyło naukę w radzieckich szkołach średnich. Czeka ich jeszcze ostatni etap nauki — egzaminy dojrzałości. 17-letni absolwenci szkół średnich opanowali program szkolny i zapoznali się z najnowszymi osiągnięciami techniki w trak cie praktyk. Połowa absolwentów podejmie pracę we wszystkich dziedzinach radzieckiej gospodarki narodowej. Tylko w Federacji Rosyjskiej czeka na nich 500 tys. miejsc. Wielu absolwentów szkół średnich postanowiło wziąć udział w młodzieżowych brygadach komsomolskich, które pracują m. in. przy budowie Bajkal-sko-Amurskiej Linii Kolejowej, Kamskich Zakładów Samochodowych oraz Zakładów Przemysłu Naftowego na Syberii. 2,5 miliona absolwentów szkół średnich Liczni absolwenci szkół rolniczych na U-krainie, Białorusi i w Kazachstanie podejmą pracę w rodzimych kołchozach. Wielu absolwentów szkół średnich, którzy rozpocz ną pracę, będzie pobierać naukę systemem wieczorowym lub zaocznym. Szkoły wyższe przyjmą około .jednej trzeciej tegorocznych maturzystów Warto przypomnieć, że w Związku Radzieckim istnieje ponad 800 instytutów i uniwersytetów przygotowujących specjalistów dla wszystkich dziedzin gospodarki i kultury. (PAP) KAŻDY dzień przynosi no we fakty, kompromitu jące chilijską soldates-kę w oczach nie tylko opi nii publicznej tego kraju, ale i wobec całego świata. U-tworzona po wrześniowym przewrocie Krajowa Dyrekcja Badań Antykomunistycznych (DINA), która steruje aparatem represji w Chi le, zatrudniła jako swego głównego doradcę Waltera Rauffa, byłego pułkownika gestapo. DINA, założona w grudniu 1973 r., skupiła wyselekcjonowane elementy wywiadu wojskowego i policji. Wyko rzystuje w swej pracy także bojówki paramilitarnej orga nizacji „Ojczyzna i Wolność", która „zasłużyła się" w akcjach dywersyjnych w okre sie rządów Salvadora Allen TWÓRCA KOMÓR GAZOWYCH DORADCĄ JUNTY CHILIJSKIEJ de. DINA jest kierowana przez płk Hectora Horacio Sepulvedę. Jego główny do radca, Walter Rauff — to twórca osławionych komór gazowych w hitlerowskich o-bozach śmierci. Jego rolę w hitlerowskiej akcji ekstermi nacji narodów podbitych kra jów stwierdził Trybunał Norymberski, który sądził go i skazał zaocznie. Walter Rauff odgrywa wielką rolę w „doskonaleniu" chilijskiego aparatu re presji. Zgodnie z decyzjami junty, w miejscowości Te-jas Verdes, o 120 km od Santiago, powstał ośrodek spe- cjalistyczny szkolący według „naukowych metod, o-prawców z więzień i obozów koncentracyjnych. DINA nad zoruje i ten ośrodek ora7 system wywiadu, gromadzącego informacje o ludziach związanych z lewicą. Mimo nieustającego terro ru, doniesienia z Chile potwierdzają jednak, że faszystowski reżim nie zdołał zdła wić ducha oporu w społeczeństwie. Robotnicy, chłop i młodzież organizują coraz to nowe ogniska oporu przeciw juncie. (PAP) NA polach ryżowych górskiej wsi Kamiai w pobliżu Hiroszimy znów po sześciu miesiącach pojawił sle japoński „Yeti", zwany przez tamtejszą ludność potworem „Hibagon". gdyż po raz pierw szy natknięto sie na jego ślady w pobliżu qóry o nazwie Hi ba. Już od 1970 roku różne eksDedycje naukowe, m. in. z Uniwersytetu Doshisha w Kyoto ooszukuia oweqo intruza, bada iąc odciski iego stóp i przeoro wadzając rozmowy z Donad 20 osobami, które twierdzą, że qo widziały, jedna z nich. zobaczywszy ao z daleka, było prze kona na że to człowiek Potwór poruszał sie na dwóch no-ąach. miał około 1.60 wzrostu i w ręku trzymał... Dlastikowy worek. Dopiero wterly, qdy ,,Yeti" zaczął uciekać, przerażony rolnik dojrzał jeąo porośnięte aesta. brakowa si°rściq plecy. Dziennik „Mainichi Shim Japoński „Yeti" bun" zamieścił zdjęcie licznych śladów pozostawionych na wiląotnej ziemi jfyżowiska oraz przypomniał poprzednie spotkania z „Hibagonem", którego jesienią ub. r. parę osób widziało w pobliżu miasteczka Ta kano, Naukowcy uważaią, że najprawdopodobniej jest to olbrzymia małpa, która uciekła z jakiegoś rezerwatu lub prywatnemu właścicielowi. (PAP) TAK WIĘC w skali Dolnej Saksonii sytuacja nie ulegnie zasadniczej zmia nie. CDU nie wzięła w tym zachod-nioniemieckim landzie władzy w swoje ręce, a w Bundesracie nadal opozycja dysponować będzie jedynie minimalną większością jednego głosu. Zmieniło się zaledwie tyle, że jest niemal pewne, iż obecnie — podobnie jak to jest już od pięciu lat w Hanowerze powstanie rząd koalicji socjalliberalnej, SPD-FDP. W samym jednak Landtagu — do tej pory dwupartyj-nym jako iż FDP w wyborach z 1970 roku nie zdołała przebrnąć bariery 5-procento-wej — stosunek głosów pozostał bez istotnych zmian: partie koalicji rządzącej mają ich obecnie 78, podczas gdy opozycja dysponuje jednym zaledwie głosem mniej. Oczekiwanie więc, iż dotychczasowa sytuacja „parlamentu konfrontacji" ustąpi miej-•ca normalnej walce połączonej ze zdolnością do kompromisów — nie spełniło się. Jest jeszcze jedna niewiadoma: to wynik wyborów dodatkowych, jakie odbędą się za dwa tygodnie w Northeim. Zmarł tam kan dydat CDU, termin wyborów przesunięto więc na dzień 23 czerwca. Miejsce zmarłego zajął fabrykant porcelany Carsten. O-kręg Northeim dysponuje jednym mandatem, prawo wyborcze ma tam 45 tysięcy o-sób. W roku 1970 SPD otrzymała w Northeim 51,2 proc. głosów, CDU 39,1 proc., FDP 4,8 proc., nawet neofaszystowska NPD Otarła się wtedy o parlamentarną grani- Po wyborach w Dolne] Saksonii cę pięcioprocentowej klauzuli, zdobywając 4,9 proc. ważnych głosów... Istnieje wszelkie prawdopodobieństwo, że i w obecnych wyborach największą liczbę głosów skupi kandydat socjaldemokratyczny,, czyli iż licz PAT WYBORCZY? ba mandatów SPD w dolnosaksońskim Landtagu, wynosząca obecnie 78 powiększy się o 1, będzie ich więc 79. W przeciw nym razie — gdyby wygrał kandydat CDU — w Landtagu Dolnej Saksonii powstałaby sytuacja pata... Kampania przedwyborcza była niezwykle zażarta, udział brali w niej wszyscy prominenci partyjni z Bonn. Kto się liczy na zachodnioniemieckiej arenie politycznej — spieszył do Hanoweru, Osnabrueck, Wolf-sburga wziąć udział w potężnych zmaganiach. Stawka wyborcza była przecież wiel ka i poważnie przekraczała zasięg lokalny Dolnej Saksonii. Mimo, iż jeszcze w o- statnim wystąpieniu przedwyborczym, w ubiegły piątek reprezentanci największych partii ubiegających się o mandaty w Landtagu: sekretarz generalny SPD Holger Boer ner, Heinz Bielke z CDU i sekretarz generalny FDP Harald Hoffmann deklarowali, iż bynajmniej nie uważają wyborów dolno-saksońskich za ewenement ogólnofederalny — prawda była inna. Wszyscy bez wyjątku potraktowali je jako test: czy tendencja spadkowa w SPD wykazywana od kilku miesięcy i wyrażająca się przegraną wyborów krajowych w Saarze i Hamburgu — utrzyma się? Utrzymała się. Czy FDP, która we wszystkich ostatnich wyborach krajowych i komunalnych wykazywała po ważny przyrost głosów — zdoła utrzymać ten trend? — Utrzymała. Czy CDU dysponująca w Bundesracie jednym głosem więk szosci zdoła utworzyć w wyniku wygranej wyborczej rząd w Hanowerze, i tym samym poważnie powiększyć swój stan posiadania w drugiej izbie federalnej, co u-możliwiłoby jej blokowanie nieledwie wszy stkich inicjatyw ustawodawczych rządu kanclerza Schmidta, zmuszając go do kom promisów? — Nie zdołała. Stawka była jednak wielka, stąd owa gorączkowa ruchliwość i wielkie nazwiska: Brandt, Schmidt, Wehner, Genscher, Kohl — zabierające głos w kampanii. Niewiele one pomogły. Wyborca dolnosaksoński u-trzymał ogólnofederalny trend, ujawniający umiarkowane niezadowolenie z sytuacji wewnętrznej Landu i federacji, zaniepokojenie z dużego stosunkowo bezrobocia (w Dolnej Saksonii ma swoją siedzibę, największe do niedawna przedsiębiorstwo prze mysłowe RFN, „Volkswagen", zmniejszające załogę) z zacofania rolnictwa itp. Nowy rząd federalny kanclerza Schmidta działa zbyt krótko, by można było zauważyć w tej sytuacji istotną zmianę. Tak więc —- wybory dolnosaksońskie nie wyłoniły absolutnego zwycięzcy. Wynik ich można by scharakteryzować w ten sposób, iż bezpośrednim zwycięzcą jest FDP, która zyskała poważny przyrost głosów: niemal 3 proc. i ponownie znalazła się w Landtagu; zyskała również — i to sporo — bo aż 4 proc. — opozycyjna CDU, jednak nie jest to sukces lokalnej organizacji chrześcijańsko-demokratycznej, a raczej wy nik błędów i słabości federalnej SPD i rzą du federalnego, wreszcie straciło poważnie, bo ponad 4 proc. głosów SPD. W wyniku tych wyborów SPD w skali federalnej może znaleźć się w obliczu nowych, wewnętrznych trudności w toku szukania przyczyn porażki i winnych przegranej. Jednakże pewne jest, że partie koalicji rządowej SPD — FDP zyskały chwilę dużego oddechu na zebranie sił, przegrupowanie ich i przygotowanie się w spokoju do walki o miejsca w Bundestagu, jaka rozegra się w roku 1976. (Interpress) EDMUND MĘCLEWSKI Głos Koszaliński nr 163 PROBLEMY WOJEWÓDZTWA Strona 5 Bananowa spódnica, prócz zasadniczej funkcji ubioru, odegra la wielorakie role w dywagacjach na temat handlu, obyczajów, psychologii młodzieżowego rynku odzieżowe go, dyktatu mody itp. itd. W „Polityce" nr 20 Danuta Zagrodzka zauważa: „W żad nym kraju na świecie moda nie ma tak epidemicznego charakteru, jak u nas. Zapy tajcie któregokolwiek glob-trottera, czy widział gdzieś takie skupisko spódnic bana nowych, jak w Warszawie między Krakowskim Przedmieściem a pl. Unii Lubelskie j. Nie ma nigdzie''. Nie wiem, czy to źle, czy dobrze. Ale tak po prostu jest i moż na to zobaczyć nie tylko w stoli-cy, lecz i np. w Karli nie pow, Białogard (co praw da w nasileniu mniejszym), z czego wynika, że zamiast ustawiać się na przekór mo dzie. można by na niej zarabiać, w handlu i w przemy śle. Ku ogólnemu zadowoleniu wytwórcy, sprzedawcy i klienta. ^■o— Jesteśmy naprawdę dobrze Informowani, co w światowej modzie piszczy. Polska należy — cytuję znow za publicystka „Polityki" — do różnych świetnych instytucji, w porę sygnalizujących nadchodzące zmiany (Mięozy narodowe Biuro Wełny, Unia Kolorystyczna itp.). Nasi la ' chowcy z Ministerstwa Prze mysłu Lekkiego jeżdżą na . wielkie pokazy — i co z lego? D. Zagrodzka wyliczyła, źe od pobrania informacji u źródła do jej spożytkowania w postaci ubioru czy odu-wis. zaoferowanego' klientowi, mija r• ładów. Na przykładzie niedużego zakładu dziewiar-skiego. „Regi",, chciałam pokazać, że naWet tych możliwości, jakie już są -stworzone, handlowy partner producenta niejednokrotnie nie potrafi wyzyskać Ponadto — producent, ruchliwy, pomysłowy. wciskający sie na rynek z towarem poszukiwa nym oraz producent „średni" na poziomie średnim i nic ponadto — w finansowym bilansie swej działalności jednakowo wypadają. Ba» ten ruchliwy ściąga na siebie kłopoty, jakich by nie miał, gdyby sie nie wychylał i też wytwarzał plus minus średnio. Mimo wszystko, przekłady obserwowane w handlu innych województw, (zaś u nas w Kołobrzegu), owo inieiaty wy czasopism i własne ko-IpKcie domów towarowych, tworzone pr7.v współr>racv ze spółdzielczością i przemysłem f"renowvm. zda 13 sip porfir) pywać doskonałe samopoczu cie ociężałych i nieruchawych potentatów ..7 klucr^,.. Spódnica bananowa mia'a wirlk» „sile pr-ebicin". w nr z v szły m sezon?'* moż» to być ro innego.. Nie traćmy nadziei. CZESŁAWA CZECHOWICE Kto się boi bananowej spódnicy? Ale wróćmy do tego, co na cho (nosiło się, pamiętamy).- iwa tygodnie później otrzy- grzbiet. Od pewnego czasu Osobiście byłam świadkiem,, mał pierwszą dostawę. Pani obserwuje się ożywienie ma jak reprezentanci handlu nie widzi, są niedrogie, około łych firm odzieżowych, spół ufnie to „coś" omijali... Na 300 zł... dzielni pracy, zakładów prz« ostatnich targach krajo- —' Może przysługiwałaby mysłu terenowego przy wych, a także na fabrycz- im cena nowości? współpracy z dużymi doma nym pokazie przed targami — System zatwierdzania mi handlowymi i... redakcja nieufnie ominięto spódnice ceny nowości jest na tyle mi pism (oprócz „Przekro- bananowe. Trzeba było, że- długi, żeby nowość straciła ju" własną kolekcję wprowa 'by na ofertę trafił warszaw na atrakcyjności. W młodzie- aza również katowicka ,,Pa ski dom handlowy „Junior" żowych „przebojach" czas li norama"). Małe zakłady, pu i gdy zakupił całość „na czy się potrójnie. oapowiednim doposażeniu pniu", nasi się ocknęli; te- — Klienci się cieszą. Jaką technicznym i surowcowym, raz niemal codziennie partia korzyść ma fabryka z tego, a z tym jest coraz lepiej, ma spódnic wyjeżdża z „Regi? że się postara, nadąży, dostar ją większą możliwość ma- do sklepów. czy szybko poszukiwany to- newru,"-mogą szybciej dać po Trudno było producentowi' war? szukiwaną nowość na rynek, wylansować spodnie z: dzia- — Niewątpliwie mamy sa Jak się to odbywa w pran- . niny, szeroko krojone od ta tysfakcję moralną. tyce? lii, zaś dziewczęca sukienka — Przypuśćmy, że chcecie —o®o— letnia o modnej linii (gołe dać na rynek coś atrakcyjne plecy, obróżka na szyi, mło- go, coś, co nagle „wybuchło" „Rega" — świdwiński za- dzięiowe klientki już wie- w modzie ' — i akurat nie kład dziewiarski przemytu dzą, co to jest) — otóż su szykuje sie żadna giełda, do terenowego — zdobyła sobie kienka, ta wystawiana na o- targów czekać za długo. Co renomę na krajowym rynku statnich targach dla- wysoń wtedy? • wyrobami niedrogimi, esre- dowania opinii kontrahen- —Wtedy trzeba by obje- tycznym.i, z niezawodnej w . tów, nie znalazła uznania i chać'z propozycją-duże do- Frawie na każdym zebraniu organizacji partyjnej eży posiedzeniu egzekutywy POP omawiamy problemy produkcji Gdzieś tworzy się tzw, wąskie gardło, gdzie indziej nie przestrzegają procesu technologicznego. tam znowu trzeba podgonić plan. W takich sytuacjach jakże łatwo można zapomnieć, że za cyframi i wsk aź nik a m i e k on omie zn y mi kryją się żywi ludzie oraz że troska o człowieka, o jego warunki pracy w przytłaczającej większości przypadków bywa odwzajemniana dobrą robotą. wyższą wydajnością i odpowiedzialnością w' pracy. W naszej organizacji partyjnej, do której należy 120 pracowników 800-osobowej załogi miasteckiej Fabryki Rękawiczek i Odzieży Skórzanej PZPS „Alka',' staramy się o sprawach ludzkich stale pamiętać. Nie oznacza to oczywiście, że organizacja partyjna wyręcza w tych sprawach radę zakładową i administrację zakładu. Sądzimy jednak, że mamy prawo, jak to się potocznie mówi, trzymać rękę na pulsie, bo przecież powszechnie wiadomo, że od warunków, w jakich pracuje człowiek, zależą w dużym stopniu e-fekty jego pracy. Czy można zatem powiedzieć, że w naszej fabryce zrobiono wszystko, by warunki, bezpieczeństwo i higiena pracy na każdym stanowisku były dobre? Zrobiono sporo, jednak apetyt rośnie zwykle w miarę jedzenia. Przede wszystkim eliminuje się z produkcji żmud- ne, prawie chałupnicze metody-'pracy ręcznej Ostatnio zmodernizowano proces wykroju na krajalni rękawiczek. Maszyna zastąpiła wykonywane poprzednio ręcznie, zaginanie lamówek. Zakupiono kilka nowoczesnych maszyn do szycia odzieży skórzanej. Zamiast ręcznego prasowania odzieży, specjalna maszyna robi to szybciej i lepiej. Takie zmodernizowanie i ulepszanie warunków pracy nie zwiększa fizycznego nakładu pracy robotnika, lecz wzrost wydajności wynika z wprowadzania nowoczesnej technologii i organizacji pracy. Trzeba również podkreślić starania i wysiłki administracji fabryki o sprawy drobniejszej wagi. O to, by w halach produkcyjnych były kwiaty, czystość i porządek, by można było w przerwie śniadaniowej, zwłaszcza latem, usiąść pod parasolami w urządzonej na wolnym powietrzu stołówce. w wyniku realizacji postulatów pracowników, którzy domagali się lepszej i bardziej funkcjonalnej odzieży ochronnej, teraz zamiast cięż kich i grubych fartuchów kobiety noszą estetyczne, u-szyte z tkanin nie mnących, a mężczyżni teksasowe spodnie i koszule. Sprawą trudniejszą do rozwiązania okazała się wentylacja. Źle zaprojektowana przez budowniczych fabryki, kiepsko wymienia powietrze. Latem, zwłaszcza w czasie upałów, naprawdę trudno w naszych halach produkcyjnych pracować. Postanowiono powiększyć wywietrzniki, otwiera się;okna, łagodzi to problem,' lecz go nie rozwiązuje. Jest to, jak wiadomo, kłopot nie tylko naszej fabryki Trudno bowiem kupić dobre urządzenia klimatyzacyjne. Od dwóch lat nie marny natomiast kłopotów z dostar czaniem robotnikom napojów chłodzących. Zbudowano spec jalne urządzenie, taką małą wytwórnię wody sodowej i teraz każdy bierze ją prosto z kranu, w estetycznie rządzonej pijalni. Oczy wiście, zdajemy sobie sprawę, że w innych zakładach uporano się z tymi problemami podobnie, lub może nawet lepiej, jednak u nas był to wa runek, by już w najbliższej przyszłości zabrać się do realizacji długofalowego programu popra\vy w?arunków pracy, W naszym zakładzie pracu ją przeważnie kobiety. Więk szość z nich, oprócz zawodowych, spełnia również obowiązki rodzicielskie i wychowawcze. Niemało pracow nic naszej fabryki wstaje o godzinie 5, rano", bo musi odprowadzić dzieci do żłobka lub przedszkola, a po godzinie 15-tej zrobić zakupy i odebrać dzieci. Często wraca ją do domu dopiero po 12 go dżinach. Jak skrócić czas pra cy kobiecie z dziećmi7 Jest to palący problem. Dlatego musimy dbać o poprawę wa runków socjalnych dla kobiet. Nie tvlko w fabryce. Możliwość zjedzenia, lub kupienia dla rodziny obiadu w fabryce jest bardzo .ważne. Oszczędza czas tracony w kolejkach, skraca ten zbyt dłusi dzień roboczy. Sprawa budowy stołówki ciągnie się od lat. Projekt jest gotowy — mamy jednak kłopoty ze znalezieniem wykonawcy, Prawdopodobnie w tyra roku wreszcie zaczniemy stołówkę budować. Dotychczas prZewo .simy obiady dó zakładu w termosach. Usługi te świadczy nam WSS. Jest to jednak rozwiązanie doraźne- i nie przez wszystkich pracow ników akceptowane. Musimy również budować żłobek lub przedszkole Jeśli matka pracująca w fabryce bez kłopotów umieści dziecko w żłobku, będzie spokojniej i 7. pewnością wydajniej pracowała. Z drugiej strony zaledwie 100 dzieci naszych pracowników znajduje miej sca w miejskich przedszkolach. Gdy zbudujemy własne. inni rodzice w Miastku tylko na tym skorzystają. Jak bardzo potrzebne sa te inwestycje świadczył fakt, że wszyscy bez wyjątku członkowie naszej POP zadeklarowali prace przy budowie. Tego problemu nie możemy stracić z pola -widzenia. v A sprawy wypoczynku, kul tury, sportu? Rozpoczęliśmy w Białym Borze budowę 0-środka wypoczynku sobot-nio-niedzrelnego. Członkowie partii wraz z bezpartyjnymi jeżdżą teraz po pracy budować pomosty /na jeziorze. Chcemy, by już w tym roku. w czerwcu, można by ło z namiotem i własnym sprzętem wybrać' się na 'weekend. Będziemy sukcesywnie budować ten ośrodek. Ta ka jest potrzeba i takie są postulaty naszych pracowników. Twierdzi się, że sprawami warunków pracy winny zaj mować się przede wszystkim związki zawodowe i administracja zakładu i pogląd ten iest słuszny. Nie oznacza to, żo organizacja partyjna w fabryce winna pozostawić te sprawy własnemu biesowi. Wszystko co w naszej fabryce w sprawach poprawy warunków pracy zrobiono i to co zamierza "sie zrealizować, ujawniło sie wcześniej. w formie postulatów i wniosków na zebraniach POP, dlatego rńv»simv o tym pa miotać. T pij nie baczyć, by spełniono te uzasadnione SP.ntCTnir* tilrafv. PAWEŁ BRZEZI&SKI sekretarz POP przy FRiOS Miastko KOŁOBRZEG W Spółdzielni „Bałtyk" trwa ro^nich nowego urzqdzenia do wędzenia ryb. Aparatura t/pu TORRY pozwoli na automatyczne, zdalne sterowanie tak skomplikowanego procesu jakim jest wędzenie ryb. Odpowiednia tempsrotuie uzyskuje się w tym urządzeniu przez ogrzewanie parq, Zainstalowanie automatu pozwoli Spółdzielni na skrócenie czasu wędzenia o 50 proc., poprawi znacznie jakość gotowego pro duktu oraz w znacznym stopniu podniesie komfort pracy wę-dzarzy. W najbliższym czasie smakosze ryb będq mogli konsumować makrele, śledzie oraz filety z tych ryb jak również dorsze i szproty. No zdjęciu: 1) inź. A. Desko — technolog przetwórstwa SFRM „Bałtyk" przy pulpicie sterowniczym, (mir) 2) komora wędzenia. Fot. J Patan Stroną 6 ROLNICTWO Głos Koszaliński nr 163 -—r-sr Według danych Wydziału Rolnictwa Urzędu Wojewódzkiego, zebranych na podstawie meldunków z urzędów gminnych, istnieje w Koszalińskiem o-koło 500 zespołów produkcyjnych, zorganizowanych przez rolników indywidualnych. Większość, bo ponad 380 zespołów, stanowią grupy rolników, użyt kujące wspólnie zestawy maszyn prze jęte z kółek i embeemów. Około 120 zajmuje się bezpośrednio produkcją, w tym 80 produkcją roślinną, zaś 40 — specjalizacją w hodowli, przede wszyst kim młodego bydła rzeźnego, następnie trzody chlewnej i owiec, W oficjał nym meldunku znalazł się również jeden zespół, w Krajence, w powiecie złotowskim, którego członkowie zakła dają zblokowany sad. W porównaniu z ub. rokiem liczba zespołów wzrosła niemal trzykrotnie, zwłaszcza w powiatach: koszalińskim i miasteckim. Ale czy ten wzrost liczby podstawowych ogniw kooperacji roi ników oznacza, że zostały usunięte wszystkie przeszkody hamujące rozwój tych form współdziałania, że każdy zespół posiada program sięgający do rezerw wzrostu produkcji w zrzeszonych gospodarstwach? Na to pytanie nie można, 'niestety,' udzielić jednoznacznej odpowiedzi. Najwięcej mamy w województwie zespołów użytkujących maszyny rolnicze, Zaczęto je upowszechniać przed pięciu laty. Dla wielu rolników te o-> gniwa kooperacji były szansą zdobycia ciągników i towarzyszących maszyn, na bardzo korzystnych warunkach, Maszyny w krótkim czasie, bo zaraz po spłaceniu nawet w ratach amortyzacji, przechodzą na własność rolników. Te warunki zachęcają do tworzenia zespołów mechanizacyjnych. Nie jest jednak tajemnicą, że wiele grup istnieje wyłącznie w protokole sporządzonym przy przejmowaniu sprzętu. Ciągnik użytkuje jako własność bardzo często jeden rolnik, ten fi nansujący zakup, a pozostali mają swój udział tylko w podpisach złożo-. nych na umowie z kółkiem. Wydaje się, iż kółka rolnicze i embe emy nie powinny tracić kontaktu z grupami użytkowników maszyn. Warto zainteresować się jak sprzęt jest eksploatowany i czy służy on wszystkim firmującym jego zakup rolnikom. Nie chodzi o rygorystyczne egzekwowanie wszystkich wymogów stawianych ze-społom mechanizacyjnym, ale o to, aby sprzęt. maszynowy rzeczywiście ułatwiał pracę w polu jak największej licz bie gospodarstw. Należy także pamiętać, że grupa maszynowa —t to pierwszy etap współdziałania rolników, któ ry powinien stworzyć warunki do wprowadzenia następujących, już produkcyjnych form kooperacji. Zespołów zajmujących się produkcją roślinną jest stosunkowo dużo w porównaniu z liczbą specjalizujących się w hodowli. Do założenia zespołu produkcji roślinnej najczęściej zachęca grupę rolników możliwość przejęcia gruntów PFZ. Na tych gruntach rozwija działalność około 70 zespołów, a prowadzą one uprawę rzepaku, lnu, zbóż i roślin pastewnych. W powiecie koszalińskim np. jest 12 zespołów, któ re na kompleksach ziemi funduszowej rozwijają intensywną uprawę zbóż i roślin przemysłowych. Można spotkać się z opinią, że grupy, użytkujące tylko grunty PFZ stanowią namiastkę zespołów, bowiem roi nicy pracują wspólnie wyłącznie na dzierżawionej ziemi. Nie wolno jednak zapominać, te jest to forma współdzia łania, która zapewnia lepsze warunki zarówno do uprawy, pielęgnacji jak i zbioru plonów. Na dużym, wspólnym kompleksie ziemi można szerzej zastosować mechanizację, co ma ogromne znaczenie dla gospodarstw odczuwających brak rąk do pracy. Zespołowa u-prawa gruntów, przy wszechstronnym użyciu maszyn, pozwala wypracować najlepsze metody organizacji produkcji w rolnictwie indywidualnym. Warto podkreślić, że jest coraz więcej zespołów, których członkowie zakładają blo ki uprawne roślin, włączając do dzierżą wionycn gruntów także własne działki ziemi. Takiej decyzji nie podejmuje się pochopnie, bez wyliczenia czy to się opłaci. Produkcją zwierzęcą, jako wiodącym kierunkiem specjalizacji zajmuje się około 40 zespołów. W tej grupie przeważają zespoły rodzinne, zakładane przez rodzeństwo pod patronatem rodziców. Np. rodzina Biernackich w Pod górach, w powiecie miasteckim przystąpiła, w ramach zespołu rodzinnego, do budowy fermy kurcząt rzeźnych. Zawarto umowę na dostawę w ciągu roku około 120 tys. brojlerów. W Barwinie zespół hodowlany z*ało-żyli: Stanisław Błaszków oraz jeso sy nowie — Zygmunt i Zdzisław. Posiadają oni we wspólnej uprawie ponad 50 ha ziemi, w tym 14 ha użytków zielonych. — Zobowiązaliśmy się dostarczyć w tym roku najmniej 100 bukatów w wadze około 300 kg każdy — ifaówi Zygmunt Błaszków. Obecnie mamy w oborze już ponad 60 sztuk. Cieleta o-trzymujemy z POHZ, które zgodnie z umową część odchowanych u nas jałówek ma zakupić do dalszej hodowli. Własnych krów jest 5 i. przebywają one w oborze u ojca. Kiedy odwiedziliśmy zagrodę młodych Błaszkowów, zakupioną razem z gruntami PFZ, niemal cała rodzina pracowała przy jej rozbudowie. W oborze urządzono kojce dla cieląt, przygotowano materiały do zainstalowania kolejki szynowej i poideł. Młodzi rolnicy przystąpili również do budowy domu. Większość prac, nawet fachowych, wykonują we własnym zakre-' sie. W banku zaciągnęli kredyt w wysokości 20 tys. zł. A jak rozwiązali problem zaopatrzenia hodowli w pasze? Założyli pastwisko, które będzie wypasane systemem dawkowym, działkami ogrodzonymi elektryzatorem. Trawy z około 8 ha łąk zmeliorowanych i starannie nawożonych postanowili przeznaczyć na kiszonki. Uprawiają także kukurydzę i mieszanki roślin, pastewnych. Gorzej jest, niestety, z dostawą pasz uzupełniających, a więc mieszanek przemysłowych i mlekopanu. Spółdzielczość mleczarska, która również patronuje zespołowi produkcyjnemu Błaszkowów, nie wypełnia dobrze przy jętych na siebie zobowiązań. W sąsiadującej z Barwlnem miejscowości — w Korzybiu — istnieje zespół specjalizujący się w hodowli owiec. Założyli go bracia Majkowscy, do których dołączył sąsiad — Józef Biełuszko. W tym roku zakończono budowę nowoczesnej owczarni, mieszczącej już 170 owiec. Inwestycja kosztowała około 300 tysięcy złotych. Urządzono także wybiegi dla owiec, wyposażone w przenośne drabinki do żywienia zwierząt zielonką i sianem. Warto podkreślić, że młodszy z braci — Tadeusz Majkowski ukończył Technikum Rolnicze w Słupsku i pełni w zespole funkcję specjalisty. Gospodarstwo Majkowskich jest zmechanizowane. Dwa ciągniki wraz z zestawem maszyn wykonują wszystkie prace na około 20 ha ziemi należącej do braci oraz u sąsiada — J. Biełusz-ki. Produkcja roślinna jest podporządkowana specjalności hodowlanej. Przykłady z Barwina, Korzybia i Pod-gór potwierdzają tezę, że najbardziej pracochłonną i trudną produkcją hodowlaną zajmują się niemal wyłącznie zespoły rodzinne. W gronie rodzinnym łatwiej jest porozumieć się w sprawach wspólnych inwestycji, dokonać podziału zadań, egzekwować wykonanie powierzonych obowiązków. Nie nastręcza też trudności dzielenie osiągniętych dochodów. Jednak rodzinnych zespołów produkcyjnych nie mamy zbyt wiele. Truono też uznać za sukces istnienie tylko około 80 zespołów zajmujących się produkcją roślinną. Potrzeby i możliwości są znaczne większe. Mamy przeciez w województwie wiele kompleksów gruntów PFZ. które mogą być .zagospodarowane zespołowo. Wzrasta także liczba gospodarstw, których właściciele —-właśnie w kooperacji z sąsiadami — mogą intensyfikować produkcję. Ale te możliwości trzeba" dostrzegać. Niestety, najczęściej szansę rozwijania produkcji w ramach zespołu dostrzegają wyłącznie rolnicy, w małym zaś stopniu gminna służba rolna, a bardzo rzacjko związki i zrzeszenia branżowe. A więc te organizacje, które w pierwszej kolejności są odpowiedzialne za wprowadzanie do gospodarstw chłopskich specjalizacji, udzielanie pomocy fachowej i organizacyjnej. Jednym z dowodów braku zainteresowania działalnością już istniejących zespołów jest wielkość uzyskiwanych przez nie kredytów. W ubiegłym roku, kiedy zespołów było znacznie mniej, kredyty na inwestycje w tych formach kooperacji wyniosły ponad 1,4 min zł, natomiast w tym roku banki wypłaciły zaledwie 1.065 tys. zł. Najwięcej środków finansowych pobrano na zakup maszyn, a bardzo małe kwoty na budownictwo i inne inwestycje. To również świadczy o niedostatecznych jeszcze programach działania zespołów, ich nie wykorzystywanej w pełni aktywności produkcyjnej. PIOTR 8LEWA Na zdjęciu — stalowa konstrukcja nowoczesnej, prototypowej w kraju obory, która powstaje w Kombinacie PGR Sycewi ce w powiecie słupskim. Obora pomieści 960 krów dojnych. Fot, i, Lesiak Jakie będą tegoroczne zbiory? Jak wynika z prognozy opublikowanej ostatnio przez ministerstwo rolnictwa USA, zbiory zbóż będą w br. na świecie lepsze niż przewidywano na początku roku, "Do bardziej optymistycznej oceny osiągnięć rolnictwa przyczy niły się pomyślne warunki wegetacji w rejonach o największej produkcji towarowej. Plony pszenicy ozimej w USA, wg ostatniej przedżniwnej oceny, wyniosą około 44 min ton, będą więc rekordowe i wyższe o 27 proc. od zeszłorocznych. Tak znaczny wzrost produkcji osiągnie się dzięki zwiększeniu areału zasiewów i dostatkowi opadów; w rejonach uprawy zbóż. Podobnie korzystne są prognozy zbiorów w Kanadzie. Bardziej na południe natomiast, w Meksyku, na skutek suszy ograniczono areał zasiewów zbóż i soi na korzyść znacznie odporniejszych na brak wilgoci upraw bawełny i kukurydzy. W Brazylii i w Argentynie kłopoty z nadmiarem opadów i powodziami dość znacznie ograniczyły powierzchnię uprawy zbóż, opóźniły też siewy. Zbiory będą więc niższe niż zwykle. Nie lepiej jest w Afryce, gdzie susza nadal' obejmuje jeszcze część pasa na południe od Sahary. Warunki atmosferyczne w Europie też nie sprzyjają urodzajom. Nie notowana od kilkudziesięciu lat susza panuje w W. Brytanii, Norwegii i Szwecji, Za późno już, by zbiory w tych krajach mogły ulec poprawie. Na kontynent cie natomiast po wiosennej suszy warunki wegetacji trochę się poprawiły, Jednak w krajach wspólnego rynku, za wyjątkiem Włoch i południa Francji, będą górsze od średnich. Przeciętny bilans zbiorów EWG będzie więc ujemny. Natomiast nieznane są jeszcze przewidywania zbiorów w ZSRR i Chinach. Wzrost rezerw ziarna opiera się jednak głównie na pomyślnych perspektywach zbiorów u głównych eksporterów — w USA i Kanadzie. W innych rejonach świata zbiory nie wykazują tendencji wzrostowych, zaś w Europie, na skutek wyjątkowo niepomyślnych warunków w okresie wiosennej wegetacji, należy się nawet liczyć ze spadkiem nie tylko w produkcji polowej, ale i zbiorów w ogrodach i sadach. (Interpress) MATERIAŁY BUDOWLANE DLA WSI Wzrost dostaw lecz popyt jeszcze większy Po niedoborach pierwszego kwartału spowodowanych opóźnieniem dostaw, sklepy GS w całym kraju zaopatry wane są obecnie znacznie lepiej w cement, żelazo zbrojeniowe, materiały do krycia dachów. Jak ocenia Centra ls Rolnicza Spółdzielni ^Samopomoc Chłopska", zaległoś ci są w pełni uzupełnione zwiększonymi dostawami w ostatnich miesiącach. Np. w kwietniu i maju handel wiej ski otrzymał więcej • cementu niż zaplanowano. W efekcie, sprzedano już znacznie więcej cementu, cegły, dachówek, eternitu, żelaza zbrojeniowego, drewna budowlanego niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Ożywiony ruch budowlany na wsi, wcześniejsze rozpo c**cie sezonu dzięki wyjątkowo sprzyjającym warunkom powoduje jednak występowanie braków — mimo poprawy zaopatrzenia w wiele jeszcze podstawowych materia łów budowlanych. Aktualne zapotrzebowanie wsi, szczególnie na materiały do krycia dachów, przekracza bowiem możliwości produkcyjne przemysłu. Nadal też deficytowe są elementy konstrukcji stropów, stropodachów i nadproży, których dostawy zależą od zaopatrzenia wyt wórni w cement i deficytowe żelazo zbrojeniowe. W przezwyciężaniu trudności zaopatrzeniowych budów •nictwa wiejskiego bardzo pomocne są chłopskie zespoły, których produkcja opiera się o surowce pozyskiwane na miejscu. Lokalna produkcja dachówek i cegły, której wartość przekracza już 120 min złotych rocznie, umożliwia rolnikom znacznie tańsze wznoszenie budynków mieszkalnych i gospodarczych, a ponadto, nie uzależnia ich od starań o przydział z puli materiałów rynkowych. (Interpress) SŁUŻBA rolna ostrzega: zapowiada się nowy atak stonki ziemniaczanej, która od paru lat nabrała agresywności i coraz liczniej nawiedza nasze pola. W związku z tym zalecane są różne metody i środki zwalczania tego szkód nika. W międzynarodowym jęzfr ku nauki zwie się „Leptino-tarsa"; swoją wędrówkę przez dwie półkule Ziemi za częła jako żuk Colorado, w Polsce zaś utrzymuje się ro dzima nazwa: stonka ziemniaczana. Różne placówki naukowe w kraju badają za sięg, sposób działania, upodobania i animozje tego szkodnika. M. in. Instytut O chrony Roślin w Poznaniu na p®dstawie badań stwierdził, że stonka ma niezwykłe zdolności rozprzestrzeniania się, że łatwo przystosowuje się do różnych warunków klimatycznych, na ogół nie zna przeszkód naturalnych i sztucznych — i w związku z tym trudno zahamować jej wędrówki. Kiedy to się zaczęło? Nie wiadomo. Stonce przypisuje się wyniszczenie pól ziemnia czanych dawnych Mayów; ta katastrofa miała jakoby skłonić ich do porzucenia zagospodarowanych osiedli. A jednak owad ten nie zaw sze gustował w ziemniakach, skoro odkrywcy hiszpańscy, którym Europa je „zawdzięcza", nie wiązali ich z jakimś owadzim zagrożeniem. Podobno stonka żywiła się zauważono ją w magazynach portowych Holandii. Anglii, Niemiec. Nie pomogły najostrzejsze kwarantanny — stonka wydostawała się na pola. Szybko dostosowała się do europejskich warunków klimatycznych. Specjaliści zaryzykowali CO ZATRZYMA INWAZJĘ SZKODNIKA? Pochody żuka Colorado wówczas chwastami, o co nikt do niej nie miał pretensji. Później jednak przesunęła się na północ — i zetknęła się z ziemniakami. Stało się to właśnie na terenie stanu Colorado stąd nazwa szkodnika. Widocznie ziemniaki mu zasmakowały, skoro potrafił zająć całe obszary rolnicze USA w ciągu zaledwie paru dziesiątków lat. Jak trafiła stonka do Europy? Ano, wygodnie — na statkach. Fo raz pierwszy stwierdzenie, że rsochoóy stonki mają charakter... inwazji wojskowej. Przesuwa się bowiem „zagonami" — trudno stwierdzić, czy wysuwa przea nie „czujki". Tuż przed II wojną występowała na terenie Francji, Hiszpanii, Szwajcarii, w latach wojennych rozorzestrze niła się w Austrii, nieco póż nie} w Czechosłowacji. By£ to pochód jednej „armii" — równocześnie druga nosuwa ła się z francuskiej Riwiery na Italię, do roku 1958 „zdo była" Jugosławie i przenik* neia do Bułgarii i Węgier. Niemcy zostały opanowane przez stonkę jeszcze w cza* sie wojny, do nas zawitała w 1946 roku. Przez parę lat stawiali jej opór rolnicy w województwach zachodnich, po czym posunęła sie na wschód. Od Bałtyku i z południa stonka przeniknęła na terytorium ZSRR. . Służba ochrony roślin wie najlepiej, jak trudno jest walczyć z tym szkodnikiem. Owad bowiem, choć pochodzi z ciepłego klimatu, dobrze znosi nasze mrozy. Trud no przewidzieć, co i gdzie stonkę zatrzyma — czy oprą się inwazji np. północne zie mie ZSRR. A może obronią się kraje gorące, skoro larwy stonki giną w temperaturze powyżej 38 st. C? Liczne placówki naukowe na całym świecie toczą za-* żartą walkę ze szkodnikami. Efekty są dość nikłe, o czym wiedzą rolnicy. Chemia nie powiedziała tu ostatniego słowa, na nią więc najbardziej liczy rolnictwo, Jak do tąd jednak, przedziwna siła witalna tych owadów umożliwia im przystosowanie się również i do pestycydów. (Interpress (3/©s Koszaliński nr 163 NA MORZU Strona 7 Z REGULAMINU REGAT Przepisy regatowe i żeglugi ustanowione przez Sail Trąining Association zawierają aż 35 giównych punktów. Do najważniejszych należą: Podział na klasy "Do klasy „A" zaliczane są rejowce powyżej 150 ton Pomiaru Tamizowego oraz inne statki powyżej 500 ton Pomiaru Tamizowego. Nie ma górnej granicy wielkości statków w klasie „A". Do klasy „B" kwalifikowane są wszystkie inne żaglowce z dolną granicą 30 stóp (9,14 metra długości w linii wodnej^ Skład załogi Żeglarskie regaty szkoleniowe są organizo wane specjalnie dla młodych ludzi w związ ku z czym statki uczestniczące w regatach powinny mieć załogę tak liczną jak w czasie normalnego szkolenia. W czasie regat liczba osób szkolących się nie może być mniejsza niż 50 proc. całej załogi przy czym granice wieku są następujące; w klasie „A" od 15 do 25 lat włącznie, w klasie „B" od 16 do 21 lat włącznie. Do osób szkolących zalicza się; — młodzież szkoloną na przyszłych oficerów, podoficerów lub marynarzy marynarki wojennej lub handlowej; — młodzież lub inne osoby, które nie są szkolone na przyszłych zawodowych marynarzy lecz zdobywających doświadczenie i przeszkolenie żeglarskie na pełnomorskich ża glowcach jako część swego ogólnego wykształcenia bądź kształtowania charakteru. Przestrzeganie przepisów Statki płynące w oddaleniu lub żeglujące w nocy nie widzą się wzajemnie. W takiej sytuacji armator lub jego przedstawiciel jest odpowiedzialny za żeglowanie „fair". Opracował; Władysław Łuczak Bark.,Kruzensztern' Fot. Paweł Kanickl OPERACDA aaiel 74 m DZIEŃ BIAŁO-CZERWONEJ Było.to niedzielne przedpołudnie 3 września 1972 r. Uczestnicy regat żeglarskich mieli przerwę w swych zmaganiach o o-lirnpijskie laury. Do Kilonii. na weekend przybyły tysiące żeglarzy z Danii i Szwecji. Całe to wielotysięczne, różnokolorowe, wesołe bractwo wyznawców żeglarskiej przygody wyruszyło na spotkanie uczestników „Operation Sail — 72". Wśród tysięcy — kilońskie gazety wymieniały liczbę 3 tysięcy — było około 40 jachtów pod biało-czerwoną banderą. Pogoda była ładna, słoneczna, chociaż powietrze trochę zamglone, jakby zakurzone. Wiał lekki, północno-zachodni wiatr. Statki uczestniczące w „Operation Sail 72" miały około godz. 11 znaleźć się przy latarniowcu, by w południe, w paradnym szyku przepłynąć Zatokę Kilońską. Wiatr okazał się jednak słabszy i mniej korzystny co sprawiło, że cała flotylla, która o świcie wyruszyła z Travemunde nie dotarła na czas w umówione miejsce. Witający płynęli więc dalej. Tysiące jach tów zablokowało Zatokę. Statki wypływające z Kanału Kilońskiego i promy pływające według minutowego planu rejsów musiały być prowadzone przez-statki policyjne z włączonymi syrenami. Płynęliśmy wciąż przed siebie bezskutecznie wypatrując zwycięzców. Daleko od latarniowca, dopiero około godz. 13 na zamglonym horyzoncie ukazała się sylwetka wielkiego rejowca. Nikt nie miał złu- dzeń, Był to zwycięzca regat, 83-letni weteran mórz i oceanów, wiecznie młody i piękny „Dar Pomorza"! Wśród tych tysięcy jachtów, które wyszły mu na powitanie płynął dumnie i ma jestatycznie w pełnej chwale absolutny i niekwestionowany zwycięzca godnych prza ciwników — zachodnioniemierkiego barka „Gorch Focka". amerykańskiego barka „Eigla" i innycn. Radość i duma jakie przepełniały serca żeglarzy z jachtów płynących pod biało--czerwoną banderą była przeogromna Wielu, dla których nie pierwszyzną były zmagania ze sztormami i przeciwnościami, tam nie potrafiło ukryć łez i głębokiego wzru-? szenia. Powód do dumy był podwójny, bo tuż obok wielkiego i majestatycznego „Daru Pomorza" płynął także staruszek, mały przy olbrzymie, ale o dumnej nazwie — „Korsarz" jacht, który w 1936 roku zwyciężył w regatach na trasie Sopot — Kilonia. Jak przed 36 laty płynął pod dowództwem kapitana Tadeusza Perechitki. Oba pod biało-czerwoną, na obu zwrócone były oczy tysięcy zgromadzonych na Olimpiadzie żeglarzy, gości i Ki Jończyków.-.. Po zakończeniu parady „Dar Pomorza" w otoczeniu innych wielkich żaglowców zacumował na centralnym miejscu kilońskie j promenady, a „Korsarz" wrócił na honorowe miejsce w basenie Jachtklubu. UCZF^TNIPY termin zgłoszeń uczestnictwa w „Operation Saił 74" mija wUiiCd l lilw I dopiero 17 czerwca. Na liście uczestników mogą więc zajść jeszcze zmiany. Już teraz wiadomo, że tegoroczna impreza należeć będzie do najokazalszych, a rywalizacja o laur zwycięzcy zacięta. W grupie „A" jest 7 dużych statków szkolnych, a wśród nich największy na świecie żaglowiec bark „Kruzensztern" — 3.227 BRT bandery radzieckiej. Nosi on 34 żagle o łącznej powierzchni 3.670 metrów kwadratowych zapewniających mu dużą szybkość. Będzie on pierwszym chociaż nie jedynym statkiem bandery ZSRR uczestniczącym w „Operation Sail". Zgłoszony jest również bark „Towariszcz" — 1.680 BRT z Odessy. Poza nimi będzie również stary znojomy ,fDaru Pomorza" zachodnionietmecki „Gorch Fock", duńska fregata ^peorge Stage" — 298 BRT. enerdowska brygantyna „Wilhelm Pieck" i znany na naszym wybrzeżu szkuner Wyższej Szkoły Marynarki Wojennej „Iskra". W grupie „B" są zgłoszone 33 jachty wśród nich zwycięzca minionych regat na trasie z Helsinek do Falsterbo szwedzki szkuner „Gladen". MATERIAŁY OPRACOWAŁ WŁADYSŁAW ŁUCZAK DOSKONAŁY ieglarz, australij ski pisarz Alan Villiers, który żaglowcom poświęcił kilka swych książek,powiedział kiedyś, że — spośród wszystkich dzieł rąk ludz kich stworzonych do przewozu towarów tylko żaglowce były ucieleśnieniem najdoskonalszego piękna. Smukłe sylwetki żaglowców wzbudzają powszechnie zachwyt i podziw ludzi wrażliwych na piękno, zawsze jednak nutkę smutnych refleksji. Era żaglowców, niestety należy już do przeszłości. Wśród 60 tysięcy statków pływających po wszystkich morzach i oceanach świata jfest ich zaledwie kilkadziesiąt. Przeważnie są statkami szkolnymi służącymi szkoleniu głównie kadr oficerskich dla flot. Nie ma na nich żadnych wygód ! udogodnień technicznych. Obowiązuje surowa, żeglarska dyscyplina, są proste, rzec by można prymitywne warunki i ciężka praca przy li nach. Być może, właśnie wspomnienia trudów, twardej szkoły życia»ka że oficerom przy spotkaniu na morzu z żaglowcem wydawać rozkazy: czapki z głów panowie, żaglowiec! Stało się już regułą, że najwieksze i najdoskonalsze technicznie statki oddają honory żaglowcom. Z sentymentu do minionej ery w żegludze, z umiłowania piękna białych żagli, sylwetek skrzydlatych fregat, barków, barkentyn, brygan-tyn czy smukłych szkunerów narodziła się idea okresowych spotkań — zlotów statków, ostatnich Mohikanów białych żagli. Jeszcze przed II wojna światową wystąpił z nią Szwed, kapitan Arnold Schumburg, zakładając Związek Północnoeuro- pejskich Statków Szkolnych. W maju 1938 roku w Sztokholmie odbył się zlot, na którym najwyższe uznanie założycieli związku oraz doświadczonych marynarzy skandynawskich zdobył nasz „Dar Pomorza" dowodzony przez kapitana Kon stantego Kowalskiego. W pierwszych latach powojennych idea kapitana A. Schumburga Pozostały wspomnienia i żal, które stały się naturalną, zdrową pożywką do działania. Żeglowanie zawiera w sobie zbyt wiele piękna i wielkich walorów wychowawczych by mogło zaginąć i przejść do historii jak era wykorzystywania siły wiatru do napędzania statków. Właśnie dla tych wielkich walorów wychowawczych, możliwości kształtowania silnych ku na wodach Zatoki Torbay. Przy były tam 22 żaglowce, które następ nie odbyły wielkie regaty do Lizbony. Drugi zlot odbył się w 1958 r. w Breście we Francji. 17 dużych żaglowców uczestniczyło w regatach atlantyckich do Las Palmas na Wys pach Kanaryjskich. Następne zloty odbywały się: 1960 r. — Oslo i Can- Z UMIŁOWANIA BIAŁYCH ŻAGLI zaczęła na nowo odżywać zdobywając sobie coraz więcej zwolenników. Żyli przecież jeszcze świadkowie wielkiej potęgi i najświetniejszych czasów żaglowców. Niektórzy z nich nie mogli pogodzić się z nieubłaganym wyrokiem czasu i postępu. Gustaw Erikson, największy armator żaglowców z Wysp Alandzkich jeszcze po wojnie eksploatował żaglowce na trasie Europa — Australia. Jak za dawnych, najlepszych czasów ścigały się z ładunkami australijskiego zboża płynąc sztormową trasą przez Cape Horn. Ale po jego śmierci w 1947 r. baza jego capehor nowców. maleńki port bałtycki Ma-rienhamn.stał się już tylko muzeum odwiedzanym przez licznych żegla-rzy-turystów. charakterów, modelowania ludzi.od ważnych i śmiałych w podejmowaniu decyzji, niektóre szkoły morskie utrzymują statki żaglowe. Kadra o-ficerska polskiej Marynarki Handlo wej wychowywana na „Darze Pomorza" zaliczana jest do najlepszych. Starania miłośników żeglarstwa zostają uwieńczone powodzeniem w 1955 roku. W Anglii powstaje Towarzystwo Szkolenia pod Żaglami, które stawia sobie za cel propagandę pływania pod żaglami i szkolenia młodzieży. Sail Training Association — taka jest' jego oficjalna nazwa jako jedną z form działania przyjmu je organizacje gwiaździstych zlotów i regat żaglowców nazywając je has łowo: — „Operation Sail". Pierwszy zlot odbył się w 1956 ro nes, 1962 r. — Zatoka Tor, ^964 r. — Nowy Jork. 1966 r. — Falmouth. 1968 r. — Gfiteborg, 1970 r. — Plymo uth. Ostatni, niezwykle okazały zlot „Operation Sail 72", odbył się z oka zji XX Olimpiady w Kilonii. Zwycięzcą regat w grupie A, a po przeliczeniach we wszystkich grupach i klasach statków. był „Dar Pomorza" statek szkolny Wyższej Szkoły Morskiej w Gdyni. pływający pod dowództwem kapitana Kazimierza Jurkiewicza. Zarówno ten fakt jak i wielka po pularność żeglarstwa w Polsce upo ważniły władze Polskiego Związku Żeglarskiego do wystąpienia do władz Sail Training Association z propozycja zorganizowania kolejnej „Ope racji Żagiel 74" w Gdyni. Propozycja została przyjęta. Dzię-ki czemu w dniach 18—-21 lipca br. na Zatoce Gdańskiej odbędzie się wielki zlot żaglowców. Oprócz u-czestników zlotu, którzy muszą speł nić wymagane regulaminem warun ki, jak zwykle przy innych zlotach, uczestniczyć będą setki załóg jachtów towarzyszących. Zlot na Zatoce Gdańskiej poprzedzony zostanie regatami na trasie, latarnia morska Drogden w cieśninie Sund w pobliżu Kopenhagi, wokół południowych brzegów Born holmu do latarni morskiej Oland Sódra Grund u południowo-wschodnich wybrzeży Szwecji do mety, którą będzie linia między portem na Helu a statkiem zakotwiczonym w jego pobliżu. Wszyscy uczestnicy regat zjawią się 10 lipca w Kopenhadze gdzie oę dą gośćmi Duńskiego Królewskiego Jacht Klubu i miasta. 14 lipca o godz. 16 nastąpi start. Meta będzie otwarta począwszy od 15 lipca godz. 13.00 do 17 lipca o północy. Operacja — Żagiel 74" będzie piękną impreza uświetniającą uroczyste obchody 30-lecia na wybrzeżu-20 lipca na Zatoce Gdańskiej odbędzie się wielka Parada Morska, w której wezmą udział uczestnicy „Operacji Żagiel 74", jachty towarzyszące a także uczestnicy regat Międzynarodowego Tygodnia Zatoki Gdańskiej. W drugiej połowie lipca porty wschodniego wybrzeża od Gdyni aż po Górki Wschodnie staną się Mekką żeglarzy z całego Bałtyku. Strona 8 Q GŁOSZENI fi Głos Koszaliński nr 163 !S
  • yiomifUae o urlopie, wycieczkach, koloniach Modnie i praktycznie CENTRALA SPÓŁDZIELNI OGRODNICZYCH WOJEWÓDZKA HURTOWNIA ZAOPATRZENIA OGRODNICZEGO w TRZESIECE k/Szczecinka, tel. 53-60 Kauulatlamia is w slnfactt ot! 14 de 30 VI 1974 r. NASZE MAGAZYNY BĘDĄ NIECZYNNE s powodu przeprowadzania inwentaryzacji zdawczo-odbiorczej K-1999 MIEJSKI ZARZĄD BUDYNKÓW MIESZKALNYCH W KOSZALINIE, UL, BIERUTA 24—26 ogiaszi» PRZETARG NIEOGRANICZONA na wykonanie następujących prac. 1) ogrodzeń z siatki w ramach z kątownika na cokole betonowym wzdłuż uL Hibnera w Koszalinie o wartości ca 400 tys. zł. 2) elewacji zewnętrznej budynków mieszkalnych łącz nie z kolorystyką, przemurowaniem główek kominowych i robotami dekarsko-blacharskimi na terenie m. Koszalina o wartości 300 tys. zł. 3) dwóch zbiorników bezodpływowych (szamb) przy ul* Dąbrowskiego w Koszalinie o wartości ca 200 tys. zł. Dokumentacja na w/w roboty do wglądu w Dyrekcji MZBM Koszalin ul Bieruta 26. Termin wykonania prac zawartych w pkt l I 2 ustala się na 20 VII 1974 r. natomiast, w pkt 3 do dnła 30 IX 1974 r. Oferty w za lakowanych kopertach należy składać do 19 VI 74 r. pod adresem MZBM w Koszalinie, ul. Bieruta 26. O-twareie ofert nastąpi 21 VI 1974 r, o sodz. 10, w biurze Dyrekcji MZBM. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Zastrzega się prawo wyboru oferenta. k-1967-0 POWIATOWE PRZEDSIĘBIORSTWO GOSPODARKI KOMUNALNEJ I MIESZKANIOWEJ W BIAŁOGARDZIE, ul. Ustronie Miejskie uąłaszcw PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie robót remontowych w budynkach mieszkalnych na terenie miasta Białogard i Karlino, na ogólną kwotę 3.000.000 zł. Orientacyjny »zakres robót: zduńskie, murarskie, tynkarskie, elewacje, ogólnobudowlane, dekarsko-blacharskie i instalacje c. o. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i osoby prywatne. Dokumentacja do wglądu w zakładzie Gospodarki Mieszkaniowej.- przy ul. Dąbrowszczaków 18. Oferty należy przesłać pod adresem PPGKiM, do 24 VI 1974 r. Otwarcie ofert nastąpi 26 czerwca 1974 r., o ęod7. 10, w Zakładzie Gospodarki Mieszkaniowej ul. Dąbrowszczaków-18. PPGKiM zastrzega sobie prawo wyboru oferenta. K-2002-0 POWIATOWY ZWIĄZEK KOŁEK ROLNICZYCH W DRAWSKU POMORSKIM, ul. Świerczewskiego 51 ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na sprzedaż samochodu osobowego marki warszawa, silnik nr 010672, nr podwozia 139520, rok prod. 1965. Cena wywoławcza — 30.000 zł. Przetarg odbędzie się 20 czerwca 1974 r., w biurze PZRR, o godz. 10, Samochód można oglądać w ciągu 3. dni poprzedzających przetarg* w godz. od 10 do 15, w bazie Spółdzielni Kółek Rolniczych w Drawsku Pomorskim, ul. Starogrodzka 33. Przystępujący do przetargu zobowią zani są wpłacić wadium w wysokości 10 proc. ceny wywoławczej, w sekretariacie PZKR, najpóźniej w przeddzień przetargu. Zastrzega się unieważnienie przetargu bez podania przyczyn. K-1993 ZASADNICZA SZKOŁA ZAWODOWA NR 2 W SŁUPSKU ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie robót malarskich w warsztatach szkolnych. Termin wykóńania robót do 15 sierpnia 1974 r. Kosztorys do wglądu w biurze warsztatów. Oferty składać w biurze warsztatów w terminie 7 dni od daty ukazania się ogłoszenia. Komisyjne otwarcie ofert nastąpi 8 dnia od daty ogłoszenia, o sody. 10 w biurze warsztatów." Zastrzega się dowolny wybór oferenta lub unieważnienie przetargu bez podania przyczyn. K-1997 SPRZEDAŻ SILMTS samochodowy wysokoprężny BMC L500 — sprŁSdam. Koszalin Morska 19 (warsztat, WARSZAWĘ górnozaworową, stan dobry pilnie sprzedam. Świdwin ul, Óęrndowa 3, tel. 27-81. G-3703 » SAMOCHÓD pirk-up — sprzedam Koszalin, ul. Dzieci Wrzesińskich 28 m 4- G-3708 WARSZAWĘ M-20, na chodzie -sprzedam. Kołobrzeg, ul. Grochowska 3 c m 1. Gp-371.2-0 KREDENS i dwa łóżka — sprze dam. Kołobrzeg, tel. 43-27. Gp-3715 MASZYNĘ dziewiarska dwupły-tową veritas — sprzedam. Koszalin, ul. Szymanowskiego "4 m 1 G-37W I ublerą Clę sklepy WOJEWÓDZKIEGO PRZEDSIĘBIORSTWA TEKSTYLNO-ODZIEŻOWEGO Wstąp więc do sklepów WPT0, a znajdziesz odpowiedni ubiór dla sienie i dzieci apraśzGmy P.P. TOTALIZATOR SPORTOWY ZESTAW PAR Zakłady Nr 25 MS 1. Holandio 2. Bułgario 3. Haiti 4. Argentyna 5. Australia 6. NRD 7. Zair 8. Szkocja 9. Bułgaria 10. Szwecjo 11. Argentyna 12. Polska na dzień 19-23.VI.1974 r. Szwecja Urugwaj Polska Włochy Chile RFN Brazylia Jugosławia Holandia Urugwaj Haiti Wiochy Prognoza wyników 1 X 2 5 3 2 3 5 2 1 1 2 2 2 4 1 1 Poz. 1—12 — mecze o Mtotrzostwo Świata 1974 r. KREDENS ciemny, wysoki po- K-2000 UWAGA! H OKAZJA!' ---, ^ ... ^ > T» J KM I- " łysk i stolik mahoń — sprzedam. Wiadomość: Koszalin, ul. Pow- telewizyjne Słupsk. G-3677-0 widuumusc; ivuszaiin, ul. ruw- - ^ Stańców Wlkp. 10 m 21, po godz. tel. 32-82, Jarosław Rużyło 1#. G-3704 UImle Informu/emy O WPROWADZENIU OKRESOWEJ OBNIŻKI CEN DETALICZNYCH NA» śleifzie solone iwykłe całe ki. ! w boczkach IDO kg I 43 kg i 14 zł w powiatach nadmorskich na 8 zł za 1 kg oraz z 16 zł w powiatach pozostałych na 10 zł za 1 kg Słodzie o obniżonej cenie sa do nabycia w HURTOWNIACH i SKLEPACH CENTRALI RYBNEJ ZAPRASZAMY do kupna — śledzie sołone sq bardzo smaczne i tanie K-1988-0 | % i PUDELKI czarne średnie, sześcio tygodniowe, po złotych medalis tach — sprzedam. Koszalin, tel. 260-87. G-3702 GOSPODARSTWO rolne z zabudo waniami, traktorem, maszynami rolniczymi nadające się na hodow 1$ — sprzedam. Wieś Radosław nr 35, p-ta, pow. Sławno. Gp-3663-o DOM mieszkalny dwupiętrowy z wolnym mieszkaniem, dwa pokoje kuchnia, (z powodu starszego wie ku) tanio sprzedam. Wplata 60 tys zł. Kościerzyna, ul. Partyzantów 4. Przytarska. Gp-3717 TELEWIZORY — naprawiam, Koszalin, tel. 303-39. 266-20. G-3494-0 POGOTOWIE telewizyjne Słupsk, tel. 58-64, Małogrosz. G 3644-0 TELEWIZORY naprawiam szybko fachowo, Maszkowski, Szczecinek teł. 35-47*. Gp-3714-0 ZAMIANY DZIAŁKĘ budowfaną w Dźwirzynie odstąpię -/.a mieszkanie w Ko łobr/ejfu Kołobrzeg, tel. 36-S4, od piętnastej — osiemnastej. Gp-3713 RÓŻNE TRZECH mężczyzn zdrowych, samotnych do pracy fizycznej zatrudnię. Zakwaterowanie na miej scu. Wędzarnia ryb. Wodnica ko-lo Ustki, tel. Ustka 655. G-3ti91r0 KUPIE Plac pod budowę domku albo z rozpoczęta budową. Wiadomość Słupsk, Banacha lm?. G-3700 ZAMIENIĘ mieszkanie dwupoko-jowe Słupsk, na podobne Kosza lin. Oferty: „Głos Słupski", pod nr 3699. G-3699 ZAMIENIĘ mieszkanie 4 pokoje, kuchnia, łazienka, ogródek w domku dwurodzinnym przeznaczo nym do sprzedaży Złocieniec, na podobne w Darłowie. Oferty: Ko sza lin, Biuro Ogłoszeń pod nr 3703 ____G-3703 ZAMIENIĘ kawalerkę. wygody, na pokój, kuchnia iuh większe w nowym budownictwie. Koszalin ul. Powstańców Wikp. 14 m 21, od godz. 14—17, Strusiewicz. g-3707 WOJEWÓDZKIE PRZEDSIĘBIORSTWO HANDLU OPALEM I MATERIAŁAMI BUDOWLANYMI w Koszalinie przypomina WSZYSTKIM ODBIORCOM OPAŁU GMACHÓW że zgodnie z pismem wojewody koszalińskiego nr HPU 11/58/5/74 z dnia 26 IV 1974 r. w sprawie odbioru I rzutu opału, w okresie II kwartału br. należy odebrać 60% należnego przydziału rocznego NA SEZON OGRZEWCZY 1974/75 Nieodebranie opału w tym terminie uważać będziemy jako rezygnację z przydziału I rzutu. Należny opał w ramach II rzutu będzie sprzedawny dopiero w lutym 1975 r, K-1923-0 PRZERWY W DOSTAWIE ENERGII ELEKTRYCZNEJ w dniach od 14 do 29 VI 1874 r. codziennie, w godz. od 8 do 15 w POŁCZYNIE-ZDROJU, ul. ul, Mieszka, Nowa. Miodowa i Krótka. Zakład Energetyczny przeprasza za przerwy w dostawie energii elektrycznej. K-2009 Koledze inż. Mieczysławowi Penderakowi serdeczne wyrazy współczucia z powodu zgonu OJCA składają dyrekcja, rada zakładowa ł PRACOWNICY WOJ F WO DZK1 EGO ZJEDNOCZENIA PGR w KOSZALINIE Zakłady Usług Radiotechnicznych i Telewizyjnych w Koszalinie prowadzą montaż: • ANTEN INDYWIDUALNYCH • ODBIORNIKÓW SAMOCHODOWYCH • BIUR0F0NÓW INTERV0X 12 • INSTALACJI NAGŁAŚNIAJĄCYCH I RADIOWĘZŁOWYCH • INSTALACJI NAGŁAŚNIAJĄCYCH W AUTOBUSACH Zgłoszenia prosimy kierować ZAKŁAD USŁUG PRODUKCYJNYCH ZURiT W KOSZALINIE ul. Świerczewskiego 14, tel. 232-47. K-1945-0 Cios Koszaliński nr 163^ SŁUPSK Strono 9 Rolnicy spóźnieni z sianokosami Pisaliśmy przedwczoraj ó konieczności przyspieszenia Zbiorów traw. Według danych z Urzędu Powiatowego, sytuacja w tej dziedzinie jest niezadowalająca. W cały rń powiecie, do soboty, 8 br% rolnicy śktłśili zaledwie 28 ha łąk. • .... , ;, ; > • ^ Nieco lepiej było w państwowych przedsiębiorstwach: P.WG.R Sm.oVd.zino wykonało prace na 900 ha. Sycewice — na 200 ha, Koń^ czewo — na 130 ha. Kilka innych jednak zaledwie rozpoczęło te prace i w sumie w tym sektorze słupskiego rolnictwa skoszono około 20 proc. areału łąk. I tak lepiej, niż u rolników indywidual-.' nych, którzy mieli tylko 4,5 proc. - Wielu z nich czeka jeszcze na deszcze, które zdaniem fa ćhowców, dadzą jedynie przy rost masy i to niewielki. Trawy jednak przekwitły i nawet po deszczu będa jedynie rosnąć w łodygę. Zdrew niałe tkanki nie mają już wartości odżywczych. Nieco lepiej wygląda koszenie poplonów ozimych na zielonki. Według , .ost.ątijich, orientacyjnych danych; masę zieloną zebrano z połowy a-reału, obsianego poplonami--Żyto. które w tej grupie-ma największy udział, już się jednak k?osi i teraz każdy dzień decyduje o wartości plonów. Pogoda przynagla więc do pośpiechu i na łąkach, i na polach każdy dzień opóźnię nia obniża wartość zbieranej paszy, (tem; Z księgi dokonań młodzieży Przed Świętem Odrodzenia, w Warszawie zbiorą się przedstawiciele młodzieży z całego kraju. Przywiozą z sobą m. in. meldunki o realizacji zobowiązań, podjętych przez młodych dla uczczenia 30-lecia Polski Ludowej. Młodzież Słupska i powia tu da swym delegatom spory pakiet meldunków O war teściowych czynach produkcyjnych i społecznych, o o-siągnięciach w nauce. Przypomnijmy niektóre z tych pozycji. Do końca maja w czynie społecznym i produkcyjnym oraz w wyniku realizacji wniosków i pomysłów racjo nalizatorskich, młodzi wyprą cowali od początku tego roku kwotę około 3 min zł. Są w tej liczbie wyniki czy-tfu nrodukcyinego w .Alce,* JCapenier Słupskich Fabrykach Mebli. Korabiu,'-^a-rrrarolu,* SAFO, niedziele poświęcone pracy śpbłerznej, której efektem jest ponrawa stanu estetyki, porządku w zakładach, w miastach i na wsi. Szczególnie duże osiągnięcia w porządkach ma rmo dzież szkolna, a przede wszystkim harcerze Technikum Rolniczego, LO w Ustce, Technikum Elektrycznego . WZDZ, Technikum Drzewnego, Technikum Mechanicznego. Wiele miejsca trzeba by poświęcić na Wymienienie trwałych efektów ich pracy. Nie mniejsze zasługi ma również młodzież wiejska. Dodatkowo, oprócz czynu społecznego, otoczyła ona Opieką ludzi starszych, samotnych, niezdolnych do pracy, pomogła w uporzadko waniu zaniedbanych gospodarstw W kilku zakładach pracy organizacje ZMS objęły patronat nad wydziałami i stanowiskami pracy (np w Fam a roi u," Alce,' Sezamorze, Fabrykach Mebli, ZNMR w Słupsku Te przedsięwzięcia, oprócz efek tów produkcyjnych i ekonomicznych, uczą młodą załogę systematyczności w realizacji zobowiązań, terminowości, dobrej organizacji pracy. Organizowany niedawno powszechny przegląd stanowisk pracy pozwolił nato miast ujawnić niedociągnięcia w organizacji pracy, moż liwości zaoszczędzenia materiałów, uzyskania dodatkowej produkcji. Najlepsze wy niki uzyskano w Famarolu-/ Alce, SAFO Patronat nad budownictwem mieszkaniowym, ruch współzawodnictwa pracy, turniej młodych mistrzów techniki (organizowany wspólnie z NOT) — to następne karty społecznej i produkcyjnej aktywności na szej młodzieży, w którym na sze miasto i vpowiat n^yśka-ły wysoką rangę w województwie. (tern) Kolegium ukarało Kolegium do Spraw Wykro czeu ptiy prezydencie miasta często zajmuje się tymi mieszkańcami miasta, którzy w karygodny Sposób lekceważą przepisy sanitarne i po rządkowe. Ostatnio stanął przed kompletem orzekającym Henryk L., właściciel gospodarstwa rolnego przy ul. Staszica 3. Gospodarstwo — to dużo nowiedziane: na taki lycuł ri'"e zasługują ster ty słomy. Obornika, złomu, Innych nieczystości, gnojówka rozlana po podwórku. Kolegium Henryka sokości 500 zł (ex) PRZED PÓŁMETKIEM W „Sezamorze" -rytmiczna produkcja ZBLIŻA SIĘ połowa roku. W zakładach I przedsiębiorstwach dokonuje się wyliczeń tego, co już zrobiono i ocenia możliwości pracy. Większość słupskich zakładów przygotowała się do realizacji tegorocznych zadań i może się pochwalić nie tylko wykonaniem przypadających na półrocze zadań, ale również pewną nadwyżką. Oto przykład „Sezamoru" (wykonanie półrocza po dajemy szacunkowo, ponieważ należy uwzględniać jeszcze wyniki czerwca). Plan produkcji za I półrocze będzie wykonany w 100,1 proc., to znaczy około 49 proc. planu rocznego, zaś pian sprzedaży i usług w 100,2 proc. (47,3 planu rocznego). Główne asortymenty wyro bów to: łańcuchy kotwicz-. ne, suwnice montażowe z na pędem pneumatycznym, żu-rawiki, skrzynie cieplne, wózki do tuneli zamrażalni-Czych. Plan eksportu będzie wykonany w 101,7 proc., ale w II półroczu ilość eksportowanych wyrobów będzie pod wojona. Odbiorcami wyrobów w tym roku są: RFN, Dania, Anglia, Norwegia, Pa kistan (łańcuchy i toczyska denne). W ostatnich dniach „Seza-mor" przystąpił do ogólnokrajowego konkursu „Madę in Poląnd, klub SM", którego organizatorem są: Redak cja Sztandaru Młodych" ZG ZMS i Polska Izba Han dlu Zagranicznego. Celem konkursu jest zwiększenie produkcji na eksport. Szanse są, trzeba je tylko umiejętnie wykorzystać. Można jeszcze dodać, że ten właśnie zakład może być przykładem jak należało rozumieć apel o porządkach i estetyce. Zrobiono tu wielę, nie tylko na potrzeby własne, ale i miasta. (mef) ROWY — to miejsc&uiość_ budowlanych kontrastów; obok krytych słomianym dachem chat, mieszkańcy wsi budują nowe domy, bądź też odre,staurówują stare. War tość tych wszystkich "porządkowych przedsięwzięć ocenia się na kwotę około 2,8 min złotych. — Robią to przede wszystkim dla siebie i wczasowiczów, którzy niebawem tu zcftiĄtają —informuje n&ś naczelnik gminy Objazda, Stanisław Macie jczyk. Na zdjęciu: ,odnowiony doM mieszkalny Marianny Swiergalskiej. Jeszcze w ubiegłym roku ten obiekt szpecił otoczenie. Wprawdzie obok stoi rozwalająca się szopa, ale jej dni już są policzone, (wir) Fot. I. Wójtkiewicz OGRANICZENIE ODWIEDZIN W SZPITALU Kierownictwo ZOZ w Słup sku wydało ostatnio zarządzenie wewnętrzne ograniczające odwiedziny chorych w szpitalu. Chorych można odwiedzać jedynie 3 razy w tygodniu (wtorek, czwartek uledziela) w godz. 15—16 Za brania się też przyprowadza tiia dzieci do lat 12. Tego rodzaju ograniczenia spowo Jowane są troską o chorego. który w wielu przypadkach, po odwiedzinach, czuł się zmęczony. • XOZ wprowadza innowacje w postaci informacji o czynnych poradniach i gabinetach, w których przyjmują specjaliści. Porad moż na zasięgać telefonicznie W najbliższej przyszłości droga telefoniczną można sie będzie zarejestrować w przychodniach (f) Pmwdziiremn turyście nawet, brzydka pogoda nie przeszkadza na tra sie. Na naszym zdieciu - wycieczka dziewcząt. z Liceum Medycznego do Krtyni. (tm) Fot. Jan Maziejuk Czym PKS denerwuje pasażerów Dość często ta instytucja dostarcza swoim pasażerom powodów do złorzeczenia. W ub wtorek, dziesięć minut przed godziną 9, uformowała sję kilkunastoosobowa ko lejka przed jpdnym okienkiem kasy biletowej Drugie było nieczynne, bowiem kasjerka uznała, że to najbar dzie.i stosowna pora przepro wadzanią rozmów na zapleczu kasy. Pasażerowie cierpliwie cze kali w kolejce, aż kierowca autobusu Słupsk — Koszalin zaproponował im kupno biletu w autobusie, a orzecież nie każdego stać na uiszczę nie dodatkowej opłaty do bi letu nabywanego w autobusie. Na domiar złego, autobus do Koszalina, którego planowy wyjazd miał nastąpić o godzinie 9, odjechał z dworca wcześniej. I jak tu nie psioczyć na pekaeśowskie porządki? (wir) „BUDZIKI" NADAL DZIAŁAJĄ Pisaliśmy swego C2asu o „budzikach" dzialajacyeh we wczes nych godzinach rannych r»rzy oawilonach handlowych. Na la "cis cza* pomogło. ale sprawa odwraca Oto d-uciane oojem--rki z butelkami na mleko i na ooje wrzuca sie. orzed g^d^ina 3 ran--' n8 skrzynie ..opancerzonego'' sam^ch^du, co wywołuje niesamowity hałas Nawet boi-suk sie r. budzi Żeby nie bvłc niedomówień, podajemy nr rejestracyjny samochodu obierała ceso opakowania KO 6981. należącego d^ transportu mleczarskiego w Słuosku. Data - 10 bm„ godz. 4.50, na Ul. Sobieskiego. (f) 12 CZERWCA ŚRODA ONUFREGO (.TELEFONY 97 - MO 98 — Straż Pożarna 99 — Pogotowie Ratunkowe (na gle wezwani?» 60-U zachorowania Inf. kolej 81-ift 0 , „ , 4 ^ , Taxi{ 39-°3 ul Murarska Sekretariat redakcji I Dział 38-24 pł Dworcowy Ogłoszeń czynne codziennie od taxj bagaż. 49-80. godz. 10 do 18. w soboty do 14. pomoc drogowa 42-85. COGDZIE KIEDY MUZEUM POMOR/A ŚRODKOWEGO — Zamek Książąt Pomorskich — czynne od g 10 do 18. Wystawy Stałe? 1) Dzieje 1 kultura Pomorza Środkowego, 2) Kwiaty I rośliny ozdobne w exlibrisie. KLUKI: Zagroda Słowińska — czynna od g. 10 do 18. Wvsta- Cwvstawv wa — Kultura materialna | sztuka Słowiueów. KLUB MPtK - wystawa duńskiej grafiki uiytkowej. MILENIUM — Nie ma mocnych (polski 1. 11) — g. 18, 18.15 i 20.30 POLONIA - McMasters (USA, L 16) - g. 16, 18.15 20.30 USTKA DELFIN Mania wielkości (franc.. 1. 14) — g. 18 i 20 CXkino GŁÓWCZYCE STOLICA — Droga do Saliny (franc., 1. 18) pan — g. lił DĘBNICA KASZUBSKA JUTRZENKA — Mężczyzna, który mi się podoba (francuski, 1. 16) — g. 19_ PROGRAM I Wiad : 5 00. 8.00 8.00. 9.00. 10 00, 12.05 16 00 19.00 22.00, 23.00. 24 00, l 00 2.00 1 3 55 7.00 Sygnały dnia 7.17 Takty i minuty 7.35 Dzień dobry kierowco 7 40 Takty i minuty 8 05 U przylaciół 8.10 Melodie 7 stolic 8 35 H Debich zaprasza 9.05 Dla kl. I i II (wych rnuzyc?-ne) 9.30 Moskwa z melodia 1 piosenką 9 45 Kwadrans w stylu folk 10.08 Spotkanie z J. . A'r-plane 10.30 „Gry 1 zabawy Benona K " — ode. pow 10.40 Ape tyt wzrasta w miarę słuchania 10 45 Muzyka Symfoniczna 11 00 NOnstop polskich melodii tl 18 Nie tylko dla kierowców 11.30 Na muzycznej antenie 11 57 Sygnał czasu i hejnał 12.25 Na mu zycznej antenie 12 40 Koncert życzeń 13 00 Kaoela F Dzierża-nowskiego 13 15 Rolniczy kwadrans 13.30 Dyskoteka młodych — Budapeszt 14 00 Ze Świata na uki i techniki 14.05 Śpiewają ze społy pieśni I tańca 14 3o Sport to zdrowie I 14.35 z antologii polskiego jazzu 15 05 Listy z Pol red nocą. . 242—08 » 233—09 sekt red -291-01, r-co wkr red • 251—57 Działy f»o-ty|i.o-i>oo<«cj!nj « 251-14 Ekonomiom* - 243—53, Rota> • 245-59 Mlelskl - 224-95, Reoorter-•ki - 25! -57 ^oortowy - o'«5tro, 76-201 Słupek \ te.. 91-95 Stare Ogiociert Kocro-IliSsklege Wydawnictwo Prasowego • ailee Powie Ftndere 2?a. 75-?} 1 KetroHn, tel. 22J»—91. Wj>łot? m p-enumerote (miesięczno - 40.SC H. «wortolnq - «ł. pdłrocmo -18? rl. "O nr - 364 t() prty|mu|0 u rtĄdy ooertewe listonosze 9t«n odd/lo ł> I J«iegator> Przedsiębiorstwo Uoowsrechnlonto Pros> i Książki Wtrelbich lnformoc|l • ^arunkoch orenumeroty udzieioie wszystkie oiocdwkt „Ruch" poea* ty. Wydowco Kosroimjkie \A/ydow-nietwe krosowe R5\Ał -"roso—Ksiqt* len—Ruch" ellce Powie Findere 77o 75—771 Kosrofla centralo teleto* nlasno • 240-77 Tłoczono i *ros©- w 2okHd> Olraflcrzno Koszalin, ol. Alfredo Lampego I&. m indeks® MOI 8.