PKOtCrsRTOSZl WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCE SIĘ I PaLlfs ORGAN KOMITETU WOJEWÓDZKIEGO PZPR W KOSZALINIE s KOK XXII Nr 153 (7015) 2 CZEKWCA 1974 r. A B CENA 1 zł 0 rybakach, rozmawiamy z szyprem, Jermakowiczem •Xvi vv.*J • • ••••■■ mą XvX*'J m\ ■ •• ••• Gospodarka morska ma znaczny udział w gospodarce narodowej i należy do najszybciej rozwi jających się jej działów. Licząca ponad 2,5 min ton nośności flota handlowa odgrywa nie tylko dużą rolę w rozwijaniu wymiany to warowej, ale także poprawia bilans płatniczy kraju. Rybołówstwo morskie, które przekształciło się w potężny przemysł, poławia ponad 640 tys. ton ryb i dostarcza na rynek krajowy około 220 tys. ton gotowych produktów, w znacznym stopniu uszlachetnionych, a więc przygotowanych do bezpośredniego spożycia. Przemysł okrętowy zajmuje dominującą pozycję w eksporcie maszyn i urządzeń. Zamówienia stoczni realizu ją setki zakładów pracy w całym kraju. Gospodarka morska stała się co dzienną sprawą Polaków z wszystkimi jej kłopotami i radościami. Ale tradycja jest silniejsza od fak tów. O morzu, ludziach związanych 3t gospodarką morską najczęściej pisze się i mówi w końcu czerwca, kiedy obchodzimy Dni Morza. — Pańska iona powiedziała mi, ie jak zwykle jest Pan rzadkim gościem w domu. Ciągle gna Pana na łowiska, ilbo... s wędką nad jezioro. — Co dzie je się na morzu — zwracam się do znakomitego szypra, jednego z twórców wielkiej rangi koszalińskiego rybołówstwa morskiego —- Kazimierza Jermakowicza. — Trudne pytanie, bo na morzu dzie je się wiele. W pogoni za rybą człowiek ma do czynienia z różnymi problemami: technicznymi, biologicznymi, politycznymi. Nieraz od nich głowa pęka. aż trzeba uciekać z wędką ?nad jeziora, żeby trochę odpocząć. — Przy łowieniu! — Tak najlepiej wypoczywam. — Macie swoje kłopoty, ale ludzie narzekają, że w sklepach nie zawsze jest pełny wybór ryb Ci, którzy przed laty wybrzydzali na dorsze, teraz jak ich nie mogą kupić, mówią, że ryb nie ma. Co się dzieje z dorszami? — Właśnie! My też często zadajemy sobie takie pytanie i nie zawsze znajdujemy .odpowiedź. Profesor Manikowski uczył mnie, że dorsz jest ryba denna. Tak było długo, jeszcze trzy lata temu. W tym roku przekonaliśmy się, że zmienił zwyczaje i stał sie pelggicz-ną. 20 metrów nad dnem natrafia sie na ławice tych ryb. A to nie tylko dzie ki wyposażeniu elektronicznemu, które pozwala nam widzieć co sie dzieje w wodnie pod kutrem, z boku i, nr7ed dziobem. W morzu dokonują sie olbrzy rnie 7mianv. które trzeba evs*ematyćz-nie śledzić i dokładnie badać, aby nie, dać się zaskakiwać. Święto Ludowe no Ziemi Koszalińskie! Uroczystości wojewódzkie w Polanowie W naszym województwie obchody Święta Ludowego zostały zainaugurowane wczoraj przez akademie, które odbyły się me-mal we wszystkich gminach. Uroczystości woiewódz kie odbeda sie dzisiaj na stadionie miejskim w Polanowie w pow, cławieńskim gdzie przvbeda delegacie ro] ników. młodzieży wiejskiej, pracowników państwowych przedsiębiorstw rolnvch o-raz przedsiębiorstw i instytucji rolniczych 7e wszystkich powiatów. W Polanowie o godzinie 11 rozpocznie sie uroczysty wiec, moto rowe sztafety sportowców wiejskich z poszczególnych powiatów złoża meldunki o wykonaniu przez wieś czynów społecznych, odbeda się nastepnie imprezy artystycz ne i sportowe. Przygotowano pokazy nowoczesnego sprzętu rolniczego oraz . wystawy obrazujące osiągnięcia koszalińskiego rolnictwa. Wieczorem odbędzie sie w Polanowie zabawa ludowa. Powiatowe uroczystości Swieta Ludowego odbędą sie w m^iccowościach: Tychowo. Niez»hvs7Pwo. Pe-hrzno, Ostrowice, Mś^ło*. Łu pawa, Łubowo. Zdrój. Straczno. Nowa Swię ta 1 Gościno. (1) 1 r (dokończenie na str. 5) uaUMMMBnMflNMMBB Obchodzimy tegoroczne Święto Ludowe u progu trzydziestolecia. Jest to już obecnie święto nie tylko pracującej wsi, ale całego społeczeństwa, nas wszystkich. Trzy powojenne dziesięciolecia zlikwidowały dawne, dość sztywne bariery oddzielające społeczność wiejską od ludności miast. W latach tych przybyło bowiem w miastach około 5 milionów nowych mieszkańców, pochodzących właśnie ze wsi. Miernikiem rangi gospodarki rolnej nie jest liczba ludności, której daje ona warsztat pracy i źródło zarobków, lecz jej rola w wyżywieniu całego narodu. Pod tym względem znaczenie rolnictwa stale wzrasta — ze względu na stałe powiększanie się liczby Polaków, z racji rosnących wymagań i coraz wybredniejszych ęustów obywateli, któ-?zy chcą odżywiać się lepiej, obficiej zdrowiej. Potrzeby (dokończenie na str. 3 pod tytułem „Święto wsi i każdego z nas") Edward Gierek przebywał na Śląsku Opolskim OPOLE (PAP). I sekretarz KC PZPR Edward Gierek przebywał wczoraj na Śląsku Opolskim. Odwiedził tam Fabrykę Samochodów Dostawczych w Nysie oraz Zakłady Urządzeń Przemysłowych w tym mieście. Zapoznał się z dorob kiem i planami obu przed siębiorstw. E. Gierek spotkał się także z egzekutywą Komitetu Powiatowegc PZPR w Nysie. Omówio no aktualne problemy pracy partyjnej oraz dorobek i perspektywy ro? wojowe Ziemi Nyskiej. Prezydent R. Nixon 71? Łlv erwca di .MOSKWA (PAP). Jak podaje agencja TASS, prezydent USA Richard Nixon przybędzie 27 czerw ca br. do ZSRR z wizyta oficjalną. Wizyta nastąpi zgodnie z istniejącym porozumieniem o regularnym odbywaniu spotkań radziecko-amerykańskicb na najwyższym szczeblu oraz na zaproszenie przekazane podczas wizyty sekretarza generalnego KC *£PZR, Leonida Breżniewa w Stanach Zjednoczonych w czerwcu 1973 roku. Prognoza pogody WARSZAWA (PAP). Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej nad Skandy nawia i zachodnia Fiu ropa zale gają. wyie. Pozostałe obszary kontynentu obejmują układy nl żowe. Polska będzie na skraju zatoki niskiego ciśnienia. Przewiduje się więc zachmurzeni? duże 7 większym* przejaśnienia mi i miejscami przelotne opady Lokalnie możliwe burze Tf.mnc ratura maksymalna od 14 na pOłnoey ? 1* fit w centrum do 22 *t na południu kraju. Wiatry umiarkowana e kierunkach zmiennych. Tańsze, przewiewne W budownictwie inwentarskim na wsi koszalińskiej coraz większe zastosowanie ma drew no odpadowe (uzyskiwane m. in. z przecinki lasów żerdzie i draaowina) oraz odpady tartaczne. Obiekty inwentarskie budowane z teao surowca sq prawie o połowę tańsze od budyń ków z betonu a oonadto suche cierne f orzewiewne. Zwie rzeta zwłaszcza w okresie *'• mv maia w nich znoewnione oofymeilne warunki środnwięko we mnlei choniia, !ervei sie rorwiioia szybciej przybierajq na wadze. Na szersza skale budownictwo inwentarskie z drewna worowodza łĆ<-)S7oMńskie P^ed sipbinrstwn Worłowli 7^'ierzat 7nmdc»vwrh lok' cie- le^nfk (no 80 <:7tuk^ zbudowano dwa Inta temu w Oosoo-dorctwie WodowM 7arrłdowei W Noskowi^ fonw słnwieński^ O-b«cnie KPM77 buduje luz rnłe fefmv 7 rJr«avAmr| M ?n W M rbiid->- wanv 7 odnodćw tartacznych I wełoy mto^rnlr ej. Autorami drewnianej fermy sq Di-acownicy Pracowni Projek towo Technologicznej. przy POHZ w Mścicach Projekt zre alizowano przez własne qruoy remontowo budowlane. leszcze w tym roku powstanie kilkanaście różneqo rodzaju drewnianych ferm w trakcie renl<-zacji sq jafowniki przy POHZ w Wyszoborzu : Kwasowie. CAF — Kraszewski Strona 2 Z ZfiGSSNICY Głos Koszaliński nr 153 ♦ LENTRALNE MU7J5UM W. I. LENJNA W MOSKWIE Oznaczone zostało Oraerem Lenina. To najwyższe Oznaczę m-s w Związku Radzieckim otrzymało muzeum za wielkie zasługi w propagowaniu idei leninowskich, komunistyczne wychowanie maś pracujących. 31 maja muzeum obchodziło swoje 50-lecie. * W MOSKWIE odbyło się międzynarodowe seminarium na temat nauczania politycznego . Wzięli w nim udział uczeni z Bułgarii, Czechosłowacji, Kuby, Mongolii, NKD, Polski, Rumunii, Węgier i Związku Radzieckiego. ♦ Z ALGIERII do Moskwy powrócił minister obrony ZSRR. marszałek Andrłej Greczko. Przebvwał* on w Algierskiej Republice Ludowo-Demokratycznej z oficjalna wizyta przyjaźni nr> zaproszenie przewodniczącego Rady Rewolucyjnej i ministra obrony Algierii, Huari Bumediena. * OGŁOSZONY w Londynie komunikat na temat rokowań przedstawicieli Portugalii j Afrykańskiej Partii Niepodległości Gwinei i Wysp Zielonego Przylądka (PAIGC) stwierdza, że obie strony, po odbyciu konsultacji we Avłasnych krajach, wznowią rozmowy w stolicy W. Brytanii w dniu 8 czerwca. * PREZES zachodnioniemieckiej Izby Handlowo-Przemysło-wej Otto Wolf von Amerongen zaapelował do rządu RFN, aby kontynuował wysiłki zmierzające do rozwoju stosunków gospodarczych między Republika Federalną Niemiec i krajami socjalistycznymi. Von Amerongen przemawiał na zebraniu przedsiębiorców w Bonn. Koła gospodarcze RFN — dodał on — popierają takie wysiłki. W TELEGRAFICZNYM EKBW Zasady pokojowego regulowania sporow GENEWA (PAP). Na odbywającej się tu Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie zakończono uzgadnianie zasady pokojowego regulowania sporów. Podkomisja do spraw« bezpieczeństwa przeszła do opracowywania zasady nieingerencji w wewnętrzne sprawy państw. W organach roboczych ko misji gospodarczej konferencji pomyślnie postępuje opracowywanie tekstów o międzynarodowej współpracy w dziedzinie standaryzacji, informacji gospodarczej i handlowej. Dobiega końca opracowywanie tekstów dotyczących dziedziny transportu, turystyki i współpracy państw w szkoleniu kadr. Zakończono wstępną redakcję tekstu dotyczącego problemu współpracy w dzia le ochrony środowiska naturalnego. Zaprzysiężenie portugalskie! Rady Państwa LIZBONA (PAP). W Białym Pałacu w Lizbonie odbyła się uroczysta ceremonia zaprzysiężenia członków Kady Państwa Portugalii, w której skład weszli członkowie Komitetu Ocalenia Narodowego, siedmiu przedstawicieli „ruchu sił zbrojnych" i siedem osób, wyznaczonych przez prezydenta republiki. Bada Państwa sprawować będzie władzę ustawodawczą do czasu przeprowadzenia w kraju wyborów parlamentarnych. Rada zatwier dzać będzie uchwały rządu, związane z wyborami do Zgromadzenia Ustawodawczego i z podstawowymi kie runkami polityki, a także określające ogólne formy administrowania terytoriami zamorskimi. Ostra konfrontacja polityczna w Peru BUENOS AIRES (PAP). Te matem dnia w Ameryce Łacińskiej jest ostra konfronta cja polityczna, jaka zarysowała się ostatnio w „Peru. Spowodowała ona dymisję ministra i równocześnie dowódcy peruwiańskiej marynarki wojennej, wiceadmira ła Luisa Vargas Caballero. Wiceadmirał Caballero u-chodzi za przywódcę reakcyj nego skrzydła peruwiańskich sił zbrojnych. W ostatnim ty godniu wypowiedział się on krytycznie o decyzji władz peruwiańskich w sprawie de portowania z kraju prawicowego polityka, Javier Ariasa. Prezydent Peru Velasco Al-varado oświadczył wkrótce potem, te zgodnie i zajadami przyjętymi przez rząd rewolucyjny, tylko prezydent i premier mają prawo skła dać polityczne deklaracje, zaś członek gabinetu, który łamie tę zasadę, powinien podać się do dymisji. 30 maja wiceadmirał Var gas Caballero ustąpił, a pre zydent Velasco Alvarado je go następcą mianował dotych czasowego attache morskiego Peru w Waszyngtonie, wice admirała Jose Arce Largo, który od pierwszej chwili jest gorącym zwolennikiem procesu określanego mianem „rewolucji peruwiańskiej" Wśród obserwatorów politycznych panuje przekonanie, tą była to pierwsza runda w pojedynku postępowych władz peruwiańskich * rodzi mą reakcją. Traaedia na pustyni WASZYNGTON (PAP). Pa- ni« opuści* Mmknitty t«r«n wien 27-letni przedsiębiorczy i pozbawiony skrupułów miesz kaniec Phoenix (stolica Arizony), niejaki Louis Dykes. wyna jął w miejscowości Gila Rend 10 młodych chłopców w wieku od 16 do 20 lat, którzy przez dłuższy cza® nie mogli znaleźć pracy. Zaproponował im po 85 dolarów dziennie plus dodatkowe premie za zebranie w ciągu S dni z poligonu wojskowego na pobliskiej pustyni miedzianych łusek po pociskach. 25 maja, w pi«rw*zy dzień 3-dniowego weekendu, przedłużonego o lokalne amerykańskie #więto. Louis Dykea wraz ze tfwoim wspólnikiem i wynajętymi chłopcami wybrał się na odległą o 30 km od miasta pustynię, która Jest poligonem wojskowym. Od 20 lat lotnictwo amerykańskie prowadzi tu taj ćwiczenia bombowe. Dykes zapewnił chłopców, że nie maja się czego obawiać, ponieważ w czasie lwiąt i tak nikt ich tutaj nie znajdzie. Jednakże następnego dnia nat knął się na nich wojskowy he likópter. Polecono im niezwłocz wojskowy. Dykes wpadł w popłoch i wraz ze swoim wspólnikiem uciekli samochodem, w którym znajdowały się zapasy żywności i wody do picia. Zostawieni pośrodku rozpalonej pustyni chłopcy rozeszli się szu kając jakiegoś miejsca, w którym mogliby ukryć się przed słońcem. Czterem z nich udało się dotrzeć do Gila Bend. Zgło sili się na policję i opowiedzieli całą historię. Przez dwa dni około st« policjantów oraz oddziały wojskowa przeczesywały pustynię. Natrafiono na zwłoki czterech osób a w kilka godzin późniaj — na piąte. W czasie akcji ratunkowej zdołano uratować tylko jed nego chłopca. Zwłoki znaleziono w miejscu oddalonym zaledwie o jedną milę od drogi, która prowadziła do Gila Bend i mogła uratować chłopcom ty cie. Kiedy na policji zapytano Dy-kęsa, dlaczego od razu nie dał znać, że na rozpalonej pustyni pozostali jego towarzysze, odpowiedział bez zmrużenia oka że wpierw chciał sprzedać zebrane gilzy od pocisków. Ncwcsd n« bonk w Madrycie MADRYT (PAP). Wczoraj pię elu osobników, w tym młoda dziewczyna, uzbrojonych w pistolety maszynowe i rewolwery dokonało napadu na biura ban ku centralnego w Madrycls. Po zrabowaniu 3 milionów peset (około 50 tyr dolarów) aapastnl cf zbiegli. » W BAZYLEI rozpoczął się X Zjazd Szwajcarskiej Partii Pracy. W tezach zjazdowych zatytułowanych: „Jedność i walka o nową socjalistyczną Szwajcarię" — sformułowano cele i zadania działalności politycznej tej partii na obecnym etapie. * KANCLERZ Austrii Bruno Kreisky zakończył wielodniową oficjalną wizytę w ZSRR i przez Kijów udał się w drogę powrotną do kraju. W piątek podpisano na Kremlu wspólny komunikat radziecko-austriacki, memorandum dotyczące niektórych zagadnień współpracy handlowo-gospodarczej oraz protokół do umowy konsularnej między obu państwami, * DELEGACJA przedstawicieli władz republikańskich krajowych i obwodowych Związku Radzieckiego kontynuuje podróż po Stanach Zjednoczonych. Przybyła ona tam na zaproszenie gubernatorów USA. Delegacji przewodniczy premier Ukrainy, Aleksander Laszko. Obecnie goście radzieccy zwiedzają różne obiekty w stanie Oklahoma. * W BUKARESZCIE rozpoczęły się obrady I sesji rumuńsko--amerykańskiej rady popierania stosunków gospodarczych. Na ich otwarciu obecny był premier Manea Manescu. * MINISTER obrony RFN, Georg Leber, po zakończenia rozmów w Waszyngtonie przybył do amerykańskiej bazy lotniczej El Paso w Teksasie, gdzie szkolą się w strzelaniu x rakiet żołnierze Bundeswehry. * SEKRETARZ generalny Organizacji Jedności Afrykańskie 1 NZO Ekangaki — donosi agencja Reutera z Addis Abeby — o-świadczył, że pod koniec sierpnia br. % powodów osobistych zre zygnuje z tego stanowiska. * Z DNIEM ł CZERWCA wzrosła o 80 pToe. eens dzienników we Włoszech. Dotychczas egzemplarz kosztował 100 lirAw, obecnie — 150. Kilka miesięcy temu podniesiono cenę gazet i JM) do 100 lirów. Te ciągłe podwyżki cen «ą wynikiem wzrostu kosztów transportu i coraz droższego papieru. * JAK DONTOSLA Indyjska Agencja Prasowa w Bhutanie aresztowano 30 osób pod zarzutem uknucia spisku w celu zamordowania władcy tego państewka 18-letnieEO Jigme Sinh^ii Wangchuka. Dziś ma odbyć się jego koronacja. Agencja indyjska stwierdza, że spisek został zorganizowany przez uchodźców tybetańskich przebywających w tym królestwie himalajskim. * PRZEDSTAWICIELE DRW i Tymczasowego Rządu Rewolucyjnego Republiki Wietnamu Południowego w czterostronnej wspólnej komisji wojskowej poinformowali o swej decyzji nie brania udziahi w posiedzeniach komisji dopóki administracja sajgońska nie zapewni immunitetu dyplomatycznego członkom tych delegacji i nie przejawi poważnego podejścia do rokowań. MOSKWA (PAP). W sobotnim numerze organu KC KPZR „Prawda" ukazał się artykuł komentatora tego pisma, Pawła Demczenki, poświęcony porozumieniu syryjsko-izraelskie mu. Porozumienie o rozdzieleniu wojsk syryjskich i izraelskich podpisane w Genewie — pisze on — w istocie rzeczy stanowi poezgtek wyzwolenia okuoowa nycb orzez Izrael terytoriów sy ryjskich. Moina traktować to jako krok na drodze do rozwierania gfówneao zadania — ooólnerjo uregulowania svtu-«ęii oclitycznei na Bliskim Wschodnie. nrzywró**enia ooko ju w tęi strefie, adzie w ciaou ostntnlrk 2,5 frjł rTłorfjkrotnip dockoc?ri!o do wielkich starć zbroinych. Osiaariete porozumienie — twierdzi komentator — to rezultat oryncyoialnean stanowls ka zajętego przez Syrię, która Pokój głównym celem korzystała z niezmiennego po parcia Związku Radzieckiego i innych zaprzyjaźnionych państw Znalazło to wyraz w charakterze zobowigzań, jakie obecnie nakładają się na Izrael. Jednakże rozdzielenie wojsk, nawet przy całej wadze tego posunięcia — podkreśla komentator „Prawdy" — to jedy nie część, początkowy etap u-regulowania problemu bliskowschodniego, którego sednem powinno być wycofanie wojsk izraelskich ze wszystkich okupowanych terytoriów arabskich i Drzyznanie słusznych oraw a-rabskremu norodowi Palestyny. Rozwiązanie tych kluczowych dla Bliskiego Wschodu kwestii postawiono obecnie na płaszczyźnie działalności praktycznej, Zgodnie z rezolucjq ONZ, rozpatrzy ja pokojowa konferencja w Genewie w sprawie Bli^f^ao Wschodu". Wydarzenia świadczą — pisze Paweł Demczenko — że droga do uregulowania próbie mu bliskowschodniego jest zło żona. Ale ważne pozytywne kroki w tym kierunku zostały już dokonane. Związek Radziec ki udzielał i bedzie nadał u-dzielać poparcia nańsłwom a-rabskim, w tym Syryiskie5 Republice Arabskiej, w walce o sprawiedliwy I trwały pokój. * Rozmowy w sprawie realizacji porozumienia izraelsko-syryjskiego SPOKÓJ NA WZGÓRZACH GOLAN GENEWA (PAP). Izrael I Syria przystąpiły wczoraj do uzgadniania szczegółów wpro wadzanla w życie porozumie nia w sprawie rozdzielenia wojsk na Wzgórzach Golan. Wojskowi przedstawiciele obu państw są zobowiązani do opracowania planu realizacji podpisanego w piątek porozumienia w ciągu 5 dni. Plan ten — zgodnie z porozumieniem — musi być wprowadzony w życie w cią gu 20 dni. Delegacje Izraela i Syrii będą pracować w izraelsko- -egipskiej wojskowej grupie roboczej, powołanej na kon ferencji bliskowschodniej w Genewie w grudniu ub. roku. Jak wiadomo, Syria dotychczas nie wyraziła zgody na uczestniczenie w obra dach konferencji, jędnakże może brać udział w pracach komisji roboczej, tworząc wspólną delegację z Egiptem* Pierwszym praktycznym pc sunięciem, wypływającym z HiiMJUmW 1 mili II !■ IWIIM—WIlIlhL.lIPillU mi porozumienia, będzie wymls na rannych jeńców wojennych między Syrią a Izraelem. Samoloty Międzynarodowego Czerwonego krzyża wystartowały wczoraj rano jednocześnie z Damaszku i Tel-Awiwu z jeńcami na po kładzie. KAIR (PAP). Koresponden cl wojskowi donieśli wczoraj, że od 24 godzin spokój panuje na froncie golańsklm. Obie strony całkowicie prze strzegają przerwania ognia. ZAPOWIEDŹ WZROSTU WYDATKÓW WOJSKOWYCH USA WASZYNGTON (PAP). Bud iet wojskowy USA w ciągu najbliższych lat gwałtownie wzrośnie z 87,7 mld dolarów, zaplanowanych na przyszły rok finansowy, do 142 mld doi. w roku 1980. Taki wzrost jest nieuniknionym następstwem nowej doktryny wojskowej Pentagonu, przewidu jącej masowy wzrost mocy ogniowej sił zbrojnych USA i podwyższenie ich gotowości bojowej. Wniosek ten jest zawarty w analizie projektu budżetu na rok finansowy 1974/75, dokonanej i ogłoszonej przez „Brooking Insti tute", jeden z największych ośrodków naukowo-badaw-czych USA. Autorzy analizy wykazują, ż« opracowana w ostatnim czasie przez Ministerstwo O-brony USA nowa amerykań ska doktryna wojskowa prze widuje przede wszystkim o-dejścir od przestarzałych sy stemów uzbrojenia oraz stwo rżenie nowej generacji mię-dzykontynentalnych rakiet balistycznych. Wymaga to zwiększania wydatków wojskowych średnio o 5,2 proc rocznie w ciągu bieżącego dziesięciolecia. Innymi słowy budżet wojskowy USA w 1980 roku osiągnie 111 mld doi. w cenach z roku bieżącego, a z uwzględnieniom inflacji — wydatki wojskowe USA u progu przyszłego dzie sięciolecia zamkną się ogrom ną sumą 142 mld dolarów. Ucieczka po sportowemu BONK (FAP). E*mla«t *%o- ezyć przez peprzee*kę w eza*it treningów ruchowych, lt-ietrii pentjonarhjst więsie-nit w Neu-umuenater (RF?T) przeskoczył ogrodzenie i wmieszał się w tłum przechodniów wracających do domów po zakończonym dniu pracy. Samochód patrolowy miejscowej poiicU w godzinę później złapał uciekiniera jeszcze noszącego na sobie spor towy dres ł odstawił go z powrotem do więzienia. Wypowiedź prezydenta Francji PARYŻ (PAP). Wczoraj po rozmowach przeprowadzo nych z kanclerzem RFN Hel mutem Schmidtem prezydent Francji Valery Giscard d'Estaing oświadczył, że w czasie spotkania stwierdzono, że konieczne jest zahamowanie procesu osłabiania Europejskiej Wspólnoty Go spodarczej. Szef państwa francuskiego podkreślił, że był zgodny z Helmutem Schmidtem co do tego, że poprawę sytuacji w EWG należy osiągnąć w drodze stabilizacji gospodarki poszczególnych krajów, a ma poprzez podejmowanie kroków protekcjonistycznych. Następne spotkanie na •zczycie Francja — RFN odbędzie się w Bonn w lipcu br. Ostatni .i# „ochotnicy' tajlandzcy opuścili Laos PARYŻ (PAP). W Bangkoku podano, że ostatni „ochotnicy" z Tajlandu o-puścili w ub. tygodniu Laos. Chodzi o batalion w liczbie 700 ludzi, który wchodził w skład oddziałów tajlandz--kich, walczących po stronia rządu królewskiego z siłami Patriotycznego Frontu Laosu. Tzw. siły ochotnicze składały się z 50 tys. żołnierzy, którzy opłacani byli przez Stany Zjednoczone. Zostały one zobowiązane do opuszczenia Laosu najpóźniej w ciągu 60 dni po utworzeniu w tym kraju rządu koalicyjnego. Katastrofa kolejowa w Hiszpanii MADRYT (PAP). Między stacjami Tembleque i La Guardia, na linii Madryt — Kadyks wydarzyła sią katastrofa kolejowa. Zderzyły się pociągi — pasażerski z towa rowym. Trzy osoby poniosły śmierć a 15 zostało rannych w dniu 29 maja 1974 roku zmarł Jozef Buraczewskj długoletni pracownik Zakładów Mięsnych w Słupsku Wyrazy głębokiego współczucia RODZINIE składają DYREKCJA, RADA ZAKf.ADOWA, POP oraz PRACOWNICY ZAKŁADÓW MIĘSNYCH w SŁUPSKU Dnia 26 maja 1974 roku zmarła, w wieku 31 lat Maria Juniewicz długoletnia pracownica Ekspedycji Rejonowej PSK w Słupsku Wyrazy głębokiego współczucia RODZINIE składają DYREKCJA, RADY: ZAKŁADOWA, ODDZIAŁOWA, ROBOTNICZA, POP oraz PRACOWNICY ODDZIAŁU i EKSPEDYCJI PSK Glos Koszaliński nr 153 Z KRAJU I WOJEWÓDZTW! Strona 3 Jak juł Informowaliśmy, w piątek otrzyma! wysokie odznaczenie państwowe Leon Pizybył, były działacz Związku Polaków w Niemczech, zasłużony organizator życia społecznego i gospodarczego w powiecie złotowskim w okresie powojennym. Nu zdjęciu: Leona Przybyła dekoruje Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski I sekretarz KW PZPR, Władysław Kozdra. Fot. Jerzy Patan Święto wsi i każdego z nas (dokończenie ze str. 1) więc idą w górę, apetyty rosną, a tymczasem z zasobami ziemi-żywicieiki sytuacja jest wprost odwrotna, w 1946 roku na jednego mieszkańca Polski przypadał jeszcze spory jej zagon liczący 0,84 ha, aie już w roku 1W72 skurczył się do 0,56 ha. W dwunastoleciu 1960—1972 zmniejszenie się zasobów ziemi rolniczej ze względu na procesy industrializacji i urbanizacji wyniosło łącznie 1032 t.ys. ha, czyli prawie tyłe, ile wynosi obszar województwa rzeszowskiego. W takich warunkach staje się zrozumiała konieczność stałej intensyfikacji gospodarki rolnej i wykorzystania wszystkich rezerw tkwiących w gospodarce, zarówno zespołowej, jak j indywidualnej. W związku z tym zaś potrzebna jest aktywna polityka państwa wobec rolnictwa. Taką politykę prowadzi nasza partia wspólnie z6 Zjednoczonym Stronnictwem Ludowym, starając się w dobie dynamicznego rozwijania całęj naszej ekonomiki stwarzać warunki do szybkiej poprawy wydajności w gospodarce rolnej. W skuteczność tę nikt już zresztą dzisiaj nie może powątpiewać. Obecna polityka rolna przyniosła rzadko notowane w innych krajach tempo wzrostu produkcji. W okresie trzech lat globalna produkcja rolnictwa wzrosła o 21 proc., tj. dwa razy więcej niż w poprzedniej 5-lat-ce. Jeżeli chodzi o hodowlę — to już w 1973 roku wykonano wskaźniki bieżącej 5-latki w 120 procentach. Te rezultaty — to plon całego kompleksu posunięć władz państwowych, które zapaliły przed rolnictwem zielone światło. Przypomnijmy pokrótce: zniesiono obowiązkowe dostawy zbóż i żywca, co od lat stanowiło barierę przeciw modernizacji wielu gospodarstw; podniesiono ceny skupu zwierząt rzeźnych i hodowlanych, drobiu, mleka, wełny i niektórych produktów rolnych.* Wprowadzono powszechne ubezpieczenie wsi, co zrównało pod względem opieki zdrowotnej roinikóv\ indywidualnych z pracownikami gospodarki uspołecznionej. Wielkie znaczenie dla usprawnienia kierowania gospodarką rolną i dla udzie lania jej wydatnej pomocy ze strony państwa, miała reforma władz terenowych, utworzenie gmin i wyposażenie ich władz w liczne kompetencje *— ważne dla potrzeb rolnika. W trzydzieści lat po Manifeście Lipcowym i reformie rolnej — polska wieś dobrze zdaje egzamin wobec społeczeństwa, klasy robotniczej i całego narodu. Dwukrotnie wzrosła w tym okresie produkcja rolna. Produkujemy dziś pięć razy więcej mleka, osiem razy więcej mięsa niż 30 lat temu. Zajmujemy dziś na świecie 10 miejsce w produkcji żywności. Nie stało się to w wyniku jakiegoś cudu, lecz dzięki postępowi cywilizacyjnemu, który zapewniła wsi władza ludowa, dzięki poważnemu wzrostowi kul tury rolnej. Obecnie w prawie każdej wsi płoną żarówk' elektryczne, pracuje na wsi 15 razy więcej traktorów niż po wojnie. Rolnictwo zużywa 29 razy więcej nawozów fosforowych, 39 razy więcej azotowych. Przypomnienie tych faktów bynajmniej nie powinno osłabiać ostrości widzenia dalszych potrzeb w wielu dziedzinach rolnictwa, a także nie może oznaczać błogiego przekonania, że zrobiono już wszystko, gdy idzie o właściwe zaopatrzenie naszego rynku — miejskiego, jak i wlej skiego. Chodzi o to, aby dostrzegając te krzepiące fakty, dążyć do utrwalenia pomyślnych tendencji w naszym rolnictwie. (Interpress) DZIEŃ PRACOWNIKA PRZEMYSŁU TERENOWEGO święto Ludowe, Niedawno w Dziewiarskich Zakładach Przemysłu Tereno wego „Rega" w Świdwinie obradowała na wyjazdowym posiedzeniu egzekutywa Komitetu Wojewódzkiego partii. Nieprzypadkowo wybrano właśnie ten zakład na miejsce obrad, które wytyczyły kierunki dalszego rozwoju drobnej wytwórczości w naszym województwie. Bo rękojmią celowego inwestowa nia w modernizację i rozbu dowę przemysłu terenowego są właśnie osiągane dotychczas efekty, dobra i rzetelna praca szybko zdobywają cych niezbędne doświadczenia załóg. Taką jak ambitna załoga świdwińskiej „Regi". Przemysł terenowy, pozostający zazwyczaj w ęieniu tzw. kluczowych gałęzi gospodarki, ma duże zasługi w aktywizacji wielu ośrodków i regionów W Koszalińskiem — województwie zdominowa nym pi^zez rolnictwo — on właśnie był organizatorem nowoczesnych branż przemy słu, tworzył tu od oodstaw ich zręby. W trudnych warunkach uruchamiano produkcję, kompletowano i przy uczano nie znającą fachu ka drę, szybko zdobywano kwali fikacje i sukcesy. Taki był m. in. początek „Kazelu" — zalążka rozwijającego się dzisiaj dynamicznie w naszym województwie przemysłu elektronicznego Z przemysłem terenowym związane były losy jastrowskiego „Jasmetu", Zakładu Narzędzi Skrawających w Koszalinie i wielu innych zakładów sta nowiących dziś znaczpce punkty na mapie przemysło wej regionu. Dzisiaj przemysł terenowy Telekonferencje zmniejszają liczbę wyjazdów służbowych WARSZAWA (PAP). W Państwowych Zakładach Teletransmisyjnych w Warszawie opracowano nowe u-rządzenie telekonferencyjne pozwalające na organizowanie telefonicznej dyskusji pomiędzy wieloma partnera mi znajdującymi się w różnych miastach. Dotychczasowe, nieliczne niestety jeszcze urządzenia tego typu pozwalające wyeliminować wiele delegacji służbowych, odznaczają się na ogół niezbyt stabilną pracą i ograniczoną liczbą uczestników tełekonferencji. w Koszalińskiem jest wytwór cą wielu znanych i dobrych wyrobów, poszukiwanych przez klientów na krajowym rynku. W ubiegłym roku wdrożono produkcję 80 nowych asortymentów różnych branż: spożywczej, meblarskiej, dziewiarskiej, 1001 dro biazgów... Modne sfródnice z „Regi" czy artykuły gospo- ki „Lotu" w różnych krajach. Efekty ich pracy są przed miotem ogólnego podziwu. Smaczne gatunki musztardy ze Świdwina od dawna stanowią produkcję eksportową. Warto też wspomnieć o zakładzie w Tucznie, podległym Zakładom Surowców Mineralnych w Wałczu, gdzie bezużyteczne odpady ze skór Przemysł zwiqzany z regionem darstwa domowego z bytow-skiego „Zagodu" świadczą o tym, że nasi koszalińscy pro ducenci mają ambicję nie tylko dorównania, ale i prze ścignięcia potentatów „z klu cza" szybka reakcja na zmia ny mody i upodobania klien tów, większą elastycznością produkcji.v Zapowiadaną i za pewne bardzo chwytliwą nowością będą produkowane w koszalińskim zakładzie po* wlekane sztucznym tworzywem meble z drutu i drewna. To tylko jeden z nowych wzorów produkcyjnych, przy gotowywanych na najbliższe Targi Krajowe. Są szanse na kolejne złote medale i następne (obecnie jest ich już 20) znaki jakości dla wyrobów koszalińskiego przemysłu terenowego. Produkcja i usługi świadczone przez ów przemysł niejednokrotnie już przyniosły nam wysokie oceny za granicą. Koszalińskie Zakłady Usługowo-Produkcyj ne Przemysłu Terenowego wyposażają od lat placów przerabia się na mączkę na wozową dla kraju i na eksport. Rok ubiegły — mimo kłopotów surowcowych — przy niósł w zakładach koszalińskiego przemysłu terenowego dalszy postęp w dziedzinie poprawy wskaźników ekonomicznych, mechanizacji, uno wocześniania produkcji. Szcźe gólne osiągnięcia na tym po lu zanotowała załoga „Regi". Pierwsze miejsca w ska li kraju uzyskane przez Woje wódzkie Zjednoczenie Przed siębiorstw Państwowego Prze mysłu Terenowego (po raz drugi z rzędu) oraz świdwiń ską „Regę" (podobny zaszczyt przypadł w udziale te mu zakładowi przed dwoma laty) mówią same za siebie. W Dniu Pracownika Przemysłu Terenowego załogom koszalińskich zakładów reprezentujących ów przemysł składamy serdeczne gratula cje i życzenia dalszych osiąg nięć. (woj) VI Ogólnopolski Konkurs Recytatorski Szkolnych Kół TPPR DZIŚ KONCERT PRZYJAŹNI KOSZALIN. Wczoraj, w godzinach popołudniowych, zakończyły się przesłuchania recytatorów, uczniów szkół podstawowych i średnich z całego kraju, przybyłych do Koszalina na cen tralne eliminacje VI Ogólnopolskiego Konkursu Recytatorskiego Szkolnych Kół TPPR. Recytatorom przysłu chiwał się wiceprezes Zarządu Głównego TPPR, tow. Zdzisław Kanarek. W godzinach popołudniowych, w hali „Gwardii" odbył się Wiec Przyjaźni młodzieży polskiej i radzieckiej. Na spotkanie przybyli przedstawiciele władz politycznych i administracyjnych województwa z II sekretarzem KW PZPR, Janem Urbanowiczem i wojewodą koszalińskim, Stanisła wem Machem. Podczas wie- cu głos zabrali przedstawi-ciele młodzieży polskiej i radzieckiej oraz radca ambasady ZSRR, Ramuz D. Mczedlidze. Istotnym akcen. tern wiecu było podjęcie wspólnej rezolucji o dalszym umacnianiu przyjaźni pomiędzy młodzieżą polską i radziecką. Delegacje młodzieży złożyły wiązanki kwiatów pod pomnikiem Bra terstwa Broni. Wieczorem, organizatorzy konkursu, goście honorowi i członkowie jury spotkali się z przedstawicielami politycznych i administracyjnych władz Koszalina. Dzisiaj, o godz. 10.30, w hali „Gwardii", odbędzie się koncert przyjaźni, na którym zostaną ogłoszone wyniki i rozdane nagrody najlepszym recytatorom. (jot, am) iiM—i $WIPWIN. $wlbieta Pinchoń prezentuje najnowszą produkcję swego zakładu. Ocet owocowy będziemy kupować właśnie w takich oryięinnlnych butelkach, jakie sa widoczne na zdjęciu. Zakład czeka tylko na etykiety, by dostarczyć pierwszą partię towaru do sklepów, (war) Fot. Jerzy Patan Centralna akademia w Łodzi WARSZAWA (PAP). Dzli tj. w niedzielę mieszkańcy wsi obchodzić będą tradycyj ne Święto Ludowe. W gminach całego kraju odbędą się wiece i manifestacje, spotkania z weteranami ruchu robotniczego i ludowego* Gospodarze obchodów — ko mitety gminne PZPR i ZSL zaprosiły na nie delegacje ro botników z wielkich zakładów pracy. Święto Ludowe jest bowiem, jak zawsze, świętem całego naszego spo łeczeństwa, symbolem sojuszu robotniczo-chłopskiego. W przeddzień Święta Lu* dowego — w Łodzi, w godzinach popołudniowych, od była sie centralna akademia z udziałem przedstawicieli najwyższych władz PZPR, ZSL i państwowych. Na a-kademie zaproszone zostały delegacje mieszkańców wsi z województwa łódzklejro I kilku sąsiednich regionów. Z PRAC PREZYDIUM RZĄDU WARSZAWA (PAP). Przedwczoraj obradowało Prezydium Rzqdu: Omówiono zadania przemysłu chemicznego zwiqzane i realizacją programu wyiywlt-nia. Dokonano oceny pracy tran sportu (kolejowego i samocho dowego) w pierwszych miesiq cach br. Oceniono przebieg realizacji programu rozwoju usług dla ludności w latach 1974—1975. Rozpatrzono projekt uchwały Rady Ministrów w sprawie zasad planowania, finansowania i realizacji inwestycji socjalnych. Podjęto decyzje w sprawie regulacii i podwyżki płac pracowników zatrudnionych na statkach rybołówstwa morskiego. Zatwierdzono propozycje w sprawie nadania szczególnych uorawnień studentom, którzy odbyli roczne przeszkolenie w jednostkach wo?«"Hwych. Pod>eto rlecYT'^ w sprawie hudowy Zawfd«i Pomysłu M typu 402 i 403. Dobre, sprawne, ale przestarzałe . Pro dii kuje sie już sondy, pozwalające rozróżniać gatunki ryb czy to - są szproty, śledzie czy dorsze Nasz przemysł zbyt wolno podejmuje nowości. -r- Prowadził Pan próby z sondą sieciową. —- Przedstawiciele jednej z firm zagranicznych zainstalowali mi swoją nowość—son dę. sieciową wielooscylatorową. Jest to. znakomite urządzenie. Dotychczas wyobrażaliśmy sobie jak sieć pracuje. Teraz wiemy, gdzie jest, jak jest rozwarta i co do niej wpada. Ale nie brakowało też kłopotów. Zamontowana według fabrycznej instrukcji, dawała wadliwe obrazy. Dopiero po zmianach, które wprowadziłem po lekturze pracy naukowca z Morskiego Instytutu Rybackiego, omawiającej działanie echosond sieciowych. obraz jest właściwy. — Ma Pan już drugi superkuter zbudowany w Ustce. Pierwszy i dwudziesty trzeci, Jaka jest między nimi różnica? — W jakości robót olbrzymia. Nasi stoczniowcy zrobili duży postęp. Nie stwierdziłem żadnych usterek z winy stoczni, co nie oznacza, że ich nie było. Odmawiały posłuszeństwa mechanizmy. — Jak spisują się -superkutry w eksploata cji? — Mam zastrzeżenia do silników. Nie sa należycie przystosowane do 24-godzmnej rybackiej harówki. Trzeba je Często zatrzymywać, przeglądać, konserwować. Mechanicy mają wiele uciążliwej pracy. Mimo takiej eksploatacji, po dwóch latach trzeba wymieniać silniki. Innym ich mankamentem jest duże zużycie paliwa. Trzeba złowić wiele dobrych ryb, żeby zarobić na pokrycie kosztów. — Stoczniowcy przygotowują się do budowy rufowca. Co Pan myśli o tej konstrukcji? — Myślę, że będzie udana. Nas — rybaków cieszy zastosowanie wind do wybierania sieci, wyposażenie w urządzenia do sortowania ryb, a więc eliminacja najcięższych robót. Ma też być inny silnik. Zresztą zobaczymy. — Chciałbym jeszcze wrócić do zmian w biologii morza, o których Pan wspomniał. Co może być przyczyną zmian w zwyczajach dorszy? — Silne zanieczyszczenie wód Bałtyku. — Jest przecież konwencja o ochronie zasobów rybnych i ochronie wód. Co o niej wiecie?... — Niewiele, tyle ile mogliśmyf wyczytać w prasie. Byłoby dobrze, gdyby na ten temat ukazało się więcej publikacji. Ochroną, wód ma kapitalne znaczenie. Porty nasze nie mają np. urządzeń do odbierania zanieczyszczeń z kutrów. Nie jest ich wprawdzie na kutrze dużo, ale w sumie uzbiera się sporo, a. tymczasem wszystk.c zrzucamy do morza. Powiem więcej. Jeszcze chyba nikt nie wie jak powinny Wyglądać urządzenia do oczyszczania zanieczyszczę/ na jednostkach pływających. Nowy rufo-wiec, dopiero zaprojektowany, nie ma ich a przecież będzie pływał zapewne jeszcze w roku dwutysięcznym. — Z tego co powiedzieliśmy można zorier tować się, z jakimi problemami mają dr. czynienia współcześni rybacy. Co, Pana zda ńiem,' zmieniło się w Polsce Ludowśj w ich życiu i pracy? — Och, ogromnie dużo! Mówimy o echosondach, które pozwalają nam zaglądać do środka sieci. Kiedy zaczynałem pracę w rybołówstwie w 1947 r. miałem w sterówce ster i sprzęgło. Radio było nieziszczalnym marzeniem. Teraz sterówka superkutra przy pómina kabinę pilota samolotowego lub stat ku kosmicznego! Mamy radary, po kilka echosond — ja mam dwie sondy pionowe, poziomą, sieciową, dwie stacje radiowe nadawczo-odbiorcze. Nieporównywalne sa także warunki, bytowe, Zbyt, mało zmieniło śię jedynie w pracy na pokładzie. Nadal niezbęd aa jest siła mięśni, „Korab" przez wiele lat przodował w polskim rybołówstwie. Pan zdobywał pierwsze miejsca we współzawodnictwie między rałogami jednostek. Jakie będą wyniki za rok ubiegły? — Nie wiem. Wiele zmieniło się w rybołówstwie, Mamy lepszy sprzęt i tabor, ludzie znacznie wyższe kwalifikacje. Nie 'zmienił się tylko regulamin współzawodnictwa, który — moim zdaniem — jest juz przestarzały. Faworyzuje on tych, którzy otrzymują niskie plany. Dochodziło nawet do tego. że przedsiębiorstwo, które wypracowywało największe zyski i miało lepsze efekty prze grywało z tym, które miało znacznie gorsze wyniki. Atmosferę współzawodnictwa osłabiły także inne mierniki oceny. Kiedyś liczyła się ilość złowionych ryb. Po każdym rejsie przed tablicą z wynikami załogi komentowały seanse przodowników. Wprowadzenie mierników wartościowych Nabiło moim zdaniem —- rywalizację. To są sprawy wymagające przemyśleń i zmian. — Ile zamierza Pan w tym roku złowić? — Odpowiem 31 grudnia. Rozmawiał: WŁADYSŁAW ŁUCZAK i W t ; M 1 Anty fonu do lalki i Zdumiewać musi, więc * * zdumiewa niechęć naszej krytyki literackiej i tek tralnej do teatrów lalkowych. Ze niby rzecz błaha — ' choć jakby się tak dobrze zastanowić, to jeszcze nikt nie pokusił się o naukową cśfinicję tzw. Poważne jo Człowieka>■ Lat temu cztery Henryk Jurków sJH wydal dzieło pt DZIEJE TEATRU LALEK. Dzieło jest co się■ zowie poważne, c.ho ciąż poważni krytycy prawie go nie zauważyli W Słupsku działa jedyny w naszym województwie Teatr Lalki TĘCZA. Ale recenzje ze spektakli nie ukazuj a się n i g d tle Na spektaklach TĘCZY z re~ guły bywa ja dzieci, ale przecież, od dzieci nie moi na wymagać aty. pisały re cenzje. Zresztą, może by i pisały, gdyby im ktoś to -a proponował. Słupska TE CZA znana jest doskonale itajmłodstej widowni Znana jest jeszcze resortowi MKiSz. I jeszcze urzędnikom' różnych urzędów parających się kultura T jest ten fakt tyle pocieszający, co niebywale smutny ..Wstyd. — jakby powiedział Bema Krzyk, mój nie bywały przyjaciel z Odessy, — W jakiej kar.ie ggnin trwałej schoivałcś wstyd,V\ ty Z okazji Dnia Dziecka maś* na pewno będzie mnóstwo artykułów i -doniesień .prasowych I jest to niesłychani? miła sprawa. Ale czy ktokolwiek przy tej o-kazji zatroszczy się o łatkę? Wątpliwe. A przecież ona — lalka — jest u pro gu naszego życia przedmio tern kultu, miłotei i najprawdziwszej tęsknoty Laka teatralna, ta marionetka czy ja.w-n.jka, czy pacyti ka również. A czy sie kto o nią troszczy? Czy'ktokój; wiek prócz p Jurkowskie go i p. M ik lińskie i ze słup • skiej ..Tęczy" wre i zna prawdę o lalce, o jej ?jjc.io wy eh Drobi pinach, jej va -dościach i smutkach? Prze1 kc.na.ny jestem, że nie Prz? konanie za $ wypluwa z fak tu, . że uznaliśmy lalkę * zą n a r z e d z i e dziecinnej żci ha wy. niefrasobliwą igrasz k ę. Ale to niepratpda. Prawd ■■•i w,a lalka jest bowiem 4 v w y m organizmem Zrby to udowodnić, trzeba by nnmsrić bardzo uczony traktat, ale jednocz r }. n i, r r- 2 y t r z e b a. u d o u) a d n;ać uczonym traktatem to, co jest, bezsporne'* Czy żu we mu trzeba . udowadniać. jpr.t żywe? 'T Aktor — czrovj""ek i<*.W * płac że na scenie, to tyl ko płacz udaje Jeśli śmie je się do rozpuku., to róvj nież ten śinięch udaje L&l ka zaś, o, falka mc nie musi udawać. Jej śmi$c\ jest jej wiecznym .śmi$* chem, podobnie: jalt płacz,-Żadnych mi tu chwytów pod publiczkę, żadnej- zgry wy i zagrań. Jej naturalność. jest oczywista f mó-rahia Zresztą nie Czaruj" my się Widza dorosłego można c tukać, można go nabierać na style, konwekcje, sztuczki techniczne, na tomi.ast w*d z-dziećko nis ■da sie nabrać Jego poczucie proporcji, umie ję-• rożróiniania■ -:fah&i od prąwdy są o»garicz-. .. rte. t może dlatego jest to, w id,-? naiba tdziej , surowy, ale jednocześnie najwdzięcz■ ■ niejSzy. 4 Upónifndiąc sie o pra--' u.w z a uwaza lia W ki na mapie naszej kulturą te atrajnei rHod.zi 'mi przede wszystkim ?'■ za.chowa^ieńa turalnych propnręp. Stoty-sięczna . ijridoit9n.ig jest fak tern, nad którym nie wolno nam przechodzić mimo. XJ-nnminająr się o miejsce lalki w naszymi życiu, -upomi nam Się jednocześnie n prd vrob do ztryczajimao. ludzkie a o marzenig, ktor*. jak mi/śle. nie Ir "tezy się 'i'raz z dzieciństwem; SAS Ma VI Wojewódzkim Peśti walu Amatorskich Orkjęsłf Dętych który przed tygodniem odbył fię w Słowni'e» sukces odniosła 0'kiesha Państwowej Szkoły Muzycznej I stopnia w Miastku, pod dyrekcjri lózefa Komorowskie po. Orkiestra zdobyła bowiem pierwsze mieisce oraz Złota Buławę (przechodnią) w rywalizacji z licznymi zespołami. reorezentuiacymi wysoki poziom muzyczny, lest to niewatnliwo zasłuaa fljyry-aenta miasteckie! orkiestry Józefa Komorowskieqo. Na zdieciu obok prezentu-; jemy flecistki zespołu laureata, jedyne przedstawicielki płci słabej na festiwalu. Ńa zdjęciu górnym; zespół instrumentalny orkiestry de-tej Powiatowego Domu Kultury w Złotowie, który wyróżnił się nowatorskim repertuarem. zawierającym utwory muzyki rozrywkowej i estrado wej (hz) ZdiecH-IRENEUSZ WOJTKIEWICZ lAumm ZŁ8TU llfiUWY wmmmmmmmmm Strona 6 KULTOM SZTUKA IfTEMTUll Głos Koszaliński nr 153 lgg$ "t"'UŁ,,U1™ *r.mm OD LAT przyjeżdżają tu co roku wszystkie teatry sześciu północnych wojewodztw \Szcze-ciu, Koszaiin, Olsztyn, Bydgoszcz, Białystok i Gdańsk) na artystyczną i ideową kon frontącję- Zazwyczaj wytwarza sic? w Toruniu klimat rzeczywiście unikalny: giełda reżyserskich koncepcji i aktorskich kreacji o tyle specyficzna, że uczestniczą w niej nie tylko ludzie sceny i krytycy teatralni, ale także toruńska publiczność - wspaniale przez swój teatr i właśnie przez festiwale ukształtowana, uwrażliwiona na wszelkie teatralne niuanse, zawzięcie uczestnicząca we wszystkich spektaklach. W tym roku uroczyste otwarcie teatralnego przeglą du wypadło nader smutno — garstka zaproszonych gości i przypadkowi przechodnie słuchali tradycyjnego hej nału przed pięknym gmachem teatru. A potem, na pierwszym spektaklu — wol ne miejsca na widowni. Co więc stało się z wierną dotąd festiwalowi toruńską pu blicznością? Teatr „Wybrzeże" z Gdań ska inaugurujący XVI FTPP „Snem" Felicji Kuczewskiej. zdążył już przed festiwalem wzbogacić swoje archiwa plikiem recenzji. We wszystkich podkreślano niedomogi tekstu, nadmiernie prze ładowanego symboliką i doskonałość scenicznego obrazu dramatu: reżyserii wydobywającej wszystko co istot ne (Stanisław Hebanowski), aktorstwa na najwyższym poziomie (Wanda Neumann), wspaniałej scenografii Maria na Kołodzieja. W kuluarach — przede wszystkim „polowano" na program, w którym znajdował się „biały kruk" — teksty wydobytego przez Hebanowskiego na światło dzienne dramatu. Po spektaklu mówiono o doskonałości wytrawnego reżysera i o nadmiernym, miejscami, nagromadzeniu teatralnych efektów. W sumie — mówiło się o „Śnie" dobrze, ale bez zachwytów. Czy słusznie? Najlepszemu szperaczowi i odkrywcy nie zawsze trafia się strzał w „dziesiątkę". Może dlatego, doceniając teatralność i plastyczność gdańskiego „Snu", przychylić się trzeba jednak ku tym sądom, które, nie umniejszając reżyserskiego kunsztu jednego z najbardziej cenionych twórców współczesnego polskiego teatru, uważają, że była to jednak mistrzowska... pomył ka. Uhonorowało ją zresztą jury nagrodą dla reżysera, scenografa i kreującej główną postać, Wandy Neumann. Dwa kolejne dni festiwalu upłynęJy spokojnie i bez rewelacji. Zarejestrować należy toruńskie „Wyzwolenie" St. Wyspiańskiego, reżyserowane przez Michała Rosińskiego. Recenzując je, dla skrótu najsłuszniej będzie posłużyć się cytatem autora: „Strójcie mi, strójcie narodo wą scenę", W ustach toruń skiego Konrada (Czesław Stopka) brzmiało ono tym wymowniej, że spektakl- o-parto celowo i świadomie na barkach dobrego aktora. A nawet eksponuje go reżyser nadmiernie, likwidując naturalne tło dramatu, usuwając scenografię- W rezultacie — nijakie, bezbarwne przedstawienie i świetna kre acja aktorska, za którą Czesław Stopka otrzymał nagro dę. Również olsztyński Teatr im. Jaracza nie dostarczył obfitej strawy teatromanom; udziwnione, nadmiernie wy koncypowane wystawienie „Kartoteki" Różewicza (reż. Janusz Kozłowski) i nijakie „Tumora Mózgowicza" Witkacego. Jedynym z satysfakcją o-glądanym spektaklem z tych dwóch dni była prezentowana przez teatr toruński, w ramach Przeglądu Sztuk Ka meralnych, sztuka St. Różewicza — „Świadkowie czyli nasza mała stabilizacja". Rzecz została jakby aktualnie odświeżona przez Hieronima Konieczkę i jego teatralnych kolegów. Przyszła kolej na teatry szczecińskie. Przede wszystkim — po raz pierwszy żywa, spontaniczna reakcja wi downi na „Awansie" Edwarda Redlińskiego, po raz pierwszy i jedyny na XVI Festiwalu — wywołano reżysera (Maciej Englert). Czy dlatego., że nośny tekst popularnego autora, czy też konwencja teatralnego widowiska, niebezpiecznie balansującego na granicy „dobra i zła", albo lepiej; sztuki i popularności, A może jedno i drugie, wzmocnione dobrym aktorstwem. Tego dnia po raz pierwszy też na toruńskim festiwalu wypełniły się wszystkie miejsca na widowni wieczornego spektaklu „O-skarżyciela publicznego" Fritza Hoch wal dera. Rola Fougier-Tinville'a jest jakby stworzona dla Wacława Ulewicza. Inteligentny, posiadający wspaniałe warunki i świadomość swoich mo żliwości, aktor dokonał praw dziwego majstersztyku. Szko da, że jury doceniło go tylko wyróżnieniem. Z zespołu szczecińskiego, poza Wacławem Ulewiczem, wyróżniono nagrodą dla młodych twórców Macieja Englerta za reżyserię „Awansu", wyróżnienie otrzymał Jan Banucha za scenografię do obu spektakli. * Dzień bydgoski: „Irydion" Zygmunta Krasińskiego (reż, i inscenizacja Zygmunt Wojdan) oraz „Jan Karol Maciej Wście.klica" St. I. Witkiewicza (reż. Bohdan Czechak). Ponieważ mieszkańcy naszego województwa kilka lat temu o-glądali ten sam dramat Witkacego na koszalińskich sce nach, a niedawno odbyła się premiera „Irydiona" w BTD, warto bydgoskim spek taklom poświęcić nieco u-wagi. „Jana Karola Macieja Wścieklicę" umieszczono, jak przystoi, w wiejskiej scenerii. Koncepcja reżysera przewidywała, zdaje się programowe „unormowanie" Witkacowskiego dramatu. Miała to być rodzajowa komedia, w czego realizacji niesfornie przeszkadzał... sam Witkacy. Jednym zdaniem — wyszło nudne, płaskie i bezbarwne przedstawienie, któremu nie pomogły rzetelne wysiłki, kreującego główną rolę, Stefana Kwiatkowskiego (wyróżnienie jury). O ile jednak Witkacy ściągnął publiczność, to widownia opustoszała na poprzedzonym złą famą byd goskim „Irydionie". Okazało się, że w pogłoskach kryje się wiele racji. Po pierwszym, po drugim akcie rzędy pustoszały. Występu- -jący jeszcze w ub. roku na scenie BTD, Stanisław Frąc kowiak (Irydion), cudów wręcz dokonywał, aby przekonać widownię do posta- ci, do problemu. Pozostałych aktorów nie sposób by ło zauważyć. Mówiąc wprost — tak bezdusznie odartego z teatralności przedstawienia dawno się nie oglądało. Trudno zgodzić się z werdyktem toruńskiego jury, które przyznało reżyserowi wyróżnienie „za realizację polskiego dramatu romantycznego". Było to ogromnym zaskoczeniem dla wielu widzów. * Piąty festiwalowy dzień przyniósł ze sobą rewelację. Był to, reżyserowany przez Zofię Wierchowicz, „Tymon Ateńczyk" Szekspira. Jest to spektakl na pewno dyskusyjny, odznaczający się bardzo indywidualnym potraktowaniem Szekspirowskiego dramatu, ale urzekający. Rzadko bowiem aż do tego stopnia podporządkowuje się Szekspirowskie tragedie problemowi wiodącemu, rzadko też spotyka *się widowiska tak teatralne, doskonałe reżysersko, aktorsko, wykorzystuj jące możliwości plastyki, ■ dźwięku i światła w tea-trże. „Tymon Ateńczyk" był spektaklem, w którym najbardziej zaznaczyła się indywidualność twórcy widowiska. Słusznie też Zofii Wierchowicz przypadła w udziale nagroda za reżyserię i scenografię, a teatrowi z Grudziądza — puchar przechodni „Panoramy Północy". Należy tę£ wspomnieć o przygotowanej przez grudziądzki teatr świeżej, aktualnej i bez ; udziwnień „Kartotece" St. Różewicza. Reżyser, -r Kr7.ys.zt9^; Rości-szewski wzbogacił ją o kil- ka tekstów Różewicza 1 ma sę interesujących, czytelnych i logicznie umotywowanych pomysłów teatralnych. Wyszedł spektakl bar dzo zwarty, ujmujący sprawnością i konsekwencją. * Nie komentowano — zna czy to, że przeszły bez echa — spektakli zaprezentowanych w Toruniu przez teatr z Gdyni („Lęki poranne" St. Grochowiaka, reż, K Łasta niecki) i teatr białostocki („Klik-Klak" J. Abramowa, reż. Stefania Domańska) Komentowano natomiast kil ka spraw. Na przykład: wspomnianą już nagrodę dla reżysera teatru bydgoskiego i tradycyjność przyznawania nagrody publiczności, od 'kilku lat nie najlepszemu, teatrowi toruńskiemu. Z niecierpliwością oczekiwano koszalińskiego „Irydiona", który, sądząc najprościej, bo po reakcji widowni, oczekiwań tjch nie zawiódł. Trzykrotnie powtarzał finał „Kolędników" zespół Bałtyckiego Teatru Dramatycznego, a toruńscy studenci z należytą pieczołowitością wręczyli dyrektorowi, J. Kuszewskiemu swoją nagrodę — „cegłę", za najlepszy, ich zdaniem, spektakl festiwalu. Studenckie „jajo" — za szczęśliwe dobrnięcie do końca spektaklu — otrzy mał teatr białostocki. Wracając do atmosfery to warzyszącej festiwalowi, coś jednak z tego klimatu w Toruniu pozostało. Może wy bredność teatralnych gustów wśród widzów i wspaniałe przeczucie: — co warto 0-gladać. WALENTYNA TRZCIŃSKA Teatry Dramatyczne ze Szczecina, „Oskarżycie! publiczny" F. Hochwaldera. Irena Grzonka (Terezja Tallien) i Wacław Uiewicz (Fougier — Tinvi!!e). Reżyseria — Józef Gruda, scenografia — Jan Banucha. Wydawnictwo na jubileusz Jest dobrym obyczajem, że teatry na swoje jubileusze przygotowują bardziej czy mniej efektoione > wydawnictwa albumowe, utruialające wzloty i upadki efemerycznej sztuki scenicznej. Raczej zresztą wzloty — skoro to jubileusz. Podobnie postąpiono w Koszalinie, gdzie staraniem Wydziału Kultury i Sztuki, Ko szalińskiego Towarzystwa Społeczno -Kulturalnego i Bałtyckiego Teatru Dramatycznego ukazało się skromne, lecz nie pozbawione wartości wy dawnictwo na XX-lecie Bałtyckiego Teatru Dramatycznego. Redagowane przez Zbigniewa Michtę i El- żbietę Kisielewską, składa się 2 dwóch częśsi —- tekstowej i zdjęcio wej. Na pierwszych trzech stronach — jubileuszowe, gratulacyjne przesianie od Ireny Górskiej, założycielki i pierwszego kierownika artystycznego Bałtyckiego Teatru Dramatycz vego a potem — dwa artykuły kry tyków teatralnych: bardzo osobiste, „prywatne'% zapiski Michała Misior nego ze spotkań z Teatrem-Jubilatem oraz „Notatnik jubileuszowy" Jadwigi Slipińskiej, najobszerniejsze ale jak to się zdarza w takich o-kazjach, niestety, nie wyczerpujące bynajmniej omówienie działalności Bałtyckiego Teatru Dramatycznego w dwudziestoleciu. Wbreio pozorom, dystans do wspomnień o pracy teatru nie jest duży, tym bardziej u autorki, która towarzyszyła, teatrowi od pierwszej do ostatniej premiery, oglądając pracę teatru zawsze przez pryzmat osobistego stosun ku (to zaleta!), a nie analizując jego dorobku poprzez ściśle historycz ny, archiwalny materiał (afisze, pro gramy, komplet recenzji, informacje prasowe i książkowe). ToteĄ nie które oceny j. Slipińskiej prowokują do sporu, nie mąćmy jednak w tym miejscu nastroju jubileuszowego święta. Bez wątpienia wartościową częścią wydawnictwa „XX lat Bałtyckiego Teatru Dramatycznego" jest dokumentacja faktograficzna. Premiery dwudziestu sezonów, udział teatru w festiwalach i przeglądach, dane o frekwencji, spis pracoumi-ków artystycznych i technicznych Bałtyckiego Teatru Dramatycznego. Szkoda, że w opisie „eksportowej" działalności Bałtyckiego Teatru Dra matycznego pominięto np. jego wszystkie występy w Warszawie (skoro jest udział w , Dniach Słupska w Łodzi), że nie ma pełnego wyliczenia transmisji telewizyjnych, że wynaleźć można jeszcze kilka błędów (np. na II Kaliskich Spotkaniach Teatralnych Bałtycki Teatr Dramatyczny obok „Leonce i Leny" grał także „Romea i Julię'*!). Ale już to, czym dysponujemy, jest war tościowym, trwałym opisem pracy Bałtyckiego Teatru Dramatycznego; specjalista wyciągnąć może z tej, nudnawej dla laika lektury, parę ciekawych wniosków, kibic teatralny uporządkuje swoje prywatne wspomnienia. Niestety, nie można natomiast pochlebnie napisać o nieodłącznej i w założeniu takich publikacji najważ niejszej części: o zdjęciach Fatalny poziom typograficzny, brudne, niestaranne reprodukcje i druk zniszczyły wartość wielu unikalnych zdjęć, utrwalających życie teatru. Do tekstów wkradło się także zde cydowanie za dużo błędów korektor skich. Zapewne, było trudne ustrzec się absolutnie wszystkich pomyłek przy takiej obfitości nazwisk, tytu-łów, dat, ale... Nie ujmują na szczęście wartości całej publikacji. S. ZAJKOWSKA Jest to film adresowany wyraźnie do kobiet. Spcsdobc się chyba rzadko któremu t mężczyzn, z ich .globalnymi" poqlqdami na życie z brakiem wyczucia szczegółów, drobiazgów i lekceważeniem roli uczucia w życiu. które lubi być czasami właśnie me lodramatyczne. Radziecki film „Macocha", określony jako „dramat psy-chologiczno-obyczajowy' jest właśnie czystej krwi melodra matem, w którym wiele użyto środków, by wzruszyć widza, by poprzez emocje dotarł on do prostych prawd — jak wiele znaczg w życiu serdeczność, dobroć, ciepło macierzyńskie! miłości. Szczęśliwa rodzina dobrze sytuowanego kombajnisty: on żona, syn, nowe mieszkanie, szacunek otoczenia, miłość w rodzinie... I nagle wiadomość o śmierci kobiety, z któ rq ów Paweł Olewancew miał kiedyś córkę, obecnie dziesięcioletniq dziewczynkę. Je] macocha oczywiście z po czqtku nie Jest zachwycona, że przybędzie w domu obce dziecko lecz wzruszona siero cq dolq zamkniętej w sobie, nieszczęśliwej dziewczynki, ze szkoda dla własnego syna o-kazywać zaczyna małej pełnię macierzyńskiej miłości. Ta walka o uczucia dziecka, o jego szczęście trwa przez cały film — konflikt jest więc skryty pod powierzchnig kilku, niewielu zresztg wydarzeń ucieczka małej z obcego dla niej domu, brutalne interwen cje otoczenia, nie pojmującego jak można kochać „pod rzutka"... Ale wielkość samozaparcia, uczucia, dobroci ty tułowej macochy pokona wreszcie wszystkie przeszkody — po długich partiach rozlewnej narracji (a nie poskq pili taśmy filmowcy ani na panoramy przepyszne} zresztq przyrody, ani na wszechstron ne sportretowanie bohaterów w ich życiu codziennym, ani na symboliczne obrazy sta- « nów psychicznych małej Swie ty) rzecz zmierza do nieuniknionego happy endu: Swie ta uzna w macosze drugq matkę, wybaczy ojcu porzucenie matki, pogodzi się z przyrodnim bratem... Cały film oparty Jest na kreacji Tatiany Doroninej w tytułowej roli, za której dosta ła nagrodę na MFF w Teheranie w ub., roku, Kreacii, w której triumfuje realistyczna, czasami prawie naturali styczna prawda: Szura Ole-wancewa płacze w kaidej o-mal sytuacji — płacze, gdy odczuwa gorycz pierwszych porażek w walce o miłość Swiety, płacze, gdy wzrusza jq jej sieroca dola, plącze, gdy obraża jq matka, płacze gdy odnosi wreszcie zwycięstwo... A na widok pięknej, za lanej łzami twarzy Tatiany Doroninej i na sali kinowej idq w ruch chusteczki, wyciq gane z damskich torebek. Bo czyż którego mężczyznę może wzruszyć film <> miłości?... MARTA p/os Koszaliński nr 153 KULTOM SZTUKA LITERATURA Strona 7 Mmmmi SSS^ss^ml mi PIERWSZE wystawy „Wenus**, od kilku 'lat organizowane przez Towarzystwo Fotograficzne w Krakowie, otaczała atmosfe ra ogromnego zainteresowania, a nawet sensacji. Zestaw fotogramów wydawał się wielu ludziom tak kontrowersyjny, źe wywołał wiele dyskusji i sporów. Obecnie fala emocji opadła, i „Wenus 74" stała się ekspozycję o ustalonym miejscu wśród kulturalnych imprez Krakowa. CAF — Piotrowski Czesław Kuriata POEZJA W poezji wszystko można powtórzyć Myśli zbieżność która się zdarza I rytm co w każdym z nas wciąż gra — Człowiek w poezji się nie powtarza W poezji często obrazy bywają te same I rym co się wyczerpał już do dna I bywa w niej jakże wielki zamęt — Człowieka w poezji powtórzyć nie można Poezja barwę i kształ podobny miewa I treści w niej znajdziesz jednakie — Lecz prawdy w' wierszu nigdy nie ma Gdy człowiek tu niezmiennym znakiem W poezji wszystko można powtórzyć Słowa jakże podobne w brzmieniu — Człowieka tylko powtórzyć nie można Bo nie powtarza się on w istnieniu Juź samo sformułowanie jest zdrad-m liwe i pełne niespodzianek zarówno I pojęciowych jak i znaczeniowych. Operując dawnym określeniem, regionem nazywamy obszar geograficzny z charakterystycznymi dlań elementami etnicznymi. Określenie to nie wytrzymuje jednak dzisiaj starcia z rzeczywistością. Ostatnia wojna przeorała bowiem nie tylko dawne układy polityczno--ekonomiczne, ale przede wszystkim stworzyła i wykształciła nowe wartości społeczne, które w żadnej mierze nie przylegają do dawnych wyobrażeń o regionie i regionalizmie. W związku z tym konieczne jest wskazanie na czynniki, które stan taki ukształtowały, więcej, które sprawiły, że region jako pojęcie etniczne jest współcześnie raczej pojęciem niezrozumiałym. Otóż najistotniejszym czynnikiem każdej rewolucji społecznej jest nowa idea światopoglądowa. Rozwarstwione klasowo społeczeństwo jest siłą rzeczy rozwarstwione etnicznie nawet w obrębie jego regionu geograficznego. Zjawisko subkultury w Polsce przedwojennej było powszechne i oczywiste. W jednej wsi istniał dwór, chłopi i powiedzmy, Żydzi. A była to tylko jedna wieś. Na jej obszarze żyły obok siebie trzy cywilizacje, trzy grupy etniczne i trzy kultury. Oczywiście występowały pewne przemieszczenia i współprzenikania, ale w zasadzie zachowana była rozdzielność. Wojna ten stan zlikwidowała nieodwracalnie. Charakterystyczną sprawą dla naszej powojennej rzeczywistości stała się unifikacja kulturowa. Oczywiście nie stało się to nagle, na przestrzeni jednak trzydziestu lat efekty zachodzących procesów kulturowych są widoczne i czytelne. Chodzi mi przede wszystkim o sprawę, którą nazwałbym rozwarstwieniem kulturowym zarówno w zakresie kultury materialnej jak również duchowej. Przede wszystkim trzeba zdać sobie sprawę, że dawniej czynnikiem kulturotwórczym były niewielkie enklawy społeczne. Każde miasteczko, każda wieś wytwarzały i pielęgnowały własne dobra kulturalne, w tym również i język. Były to zatem enklawy kulturowe. Brak szerokich środków masowego przekazu jak również nikłe — wbrew pozorom — możliwości migracyjne ludności niekorzystnie odbijały się na świadomości społecznej, czyli prościej, destruktywnie wpływały na kształtowanie więzi społecznej. W tej sytuacji pojęcie kultury regionalnej miało swoją moc i oczywiste znaczenie, było bowiem wyrazem etnicznej całości regionu lub ściślej mikroregionu, Spustoszenia wojenne nie pozostały bez wpływu na stan kultury regio- nalnej. Powojenna wędrówka ludów spowodowała przemieszczanie się czynników kulturotwórczych do tego stopnia, że pojęcie czystego etnicznie regionu stało się pojęciem nieprawdziwym. Wniosek, który zatem nasuwa się nieodparcie, jest tylko jeden: rozwarstwianie kulturowe doprowadziło do unifikacji kultury. n u Za przemianami społecznymi, politycznymi i ekonomicznymi musiały nastąpić i nastąpiły przemiany kulturalne. Praktyczne zrównanie klas społecznych pozwoliło na osiągnięcie pew nej stabilizacji kulturowej w całym organizmie społeczeństwa polskiego. I bynajmniej nie było to równanie w dół. Przykładem — jakże przekonującym — może być tutaj Nowa Huta i jej społeczność. Aby zdać sobie w pełni sprawę z rewolucji kulturalnej, której doświadczy ło nasze społeczeństwo, wystarczy powiedzieć tylko o coraz poważniejszym zaniku gwar na korzyść powszechnego języka literackiego. Dzięki radiu i telewizji podziały językowe w Polsce praktycznie już nie istnieją. Wskazując na środki masowego przekazu jako kolejny czynnik kulturotwórczy o-kreślam tylko jedność współczesnej polskiej kultury. . , Zatem, czy istnieje dzisiaj kultura regionalna? Socjologowie kultury gotowi są dostrzegać ją w geograficznych odległościach od warszawskiego centrum, teza ta jednak nie wydaje mi się przekonywająca choćby dlatego, że oprócz Warszawy istnieją poważne i prężne ośrodki kulturotwórcze jak np. Kraków, Wrocław czy Gdańsk. Wreszcie wielorakość kultur w dużej mierze zależy od. składu narodowościowego państwa, w Polsce zaś praktycznie problem ten nie istnieje. Umownie wobec tego za kultur? re-regionalną można przyjąć wartości ku] turalne wytwarzane w określonych regionach wynikających z podziału administracyjnego państwa. Ciężar tworzenia nowych wartości kulturowych przesunął się z czynnika etnicznego na czynnik społeczny. Ciekawe np. zjawisko obserwujemy dzisiaj przy budo wie Portu Północnego Budowa wyzwo liła nie tylko nowe i śmiałe rozwiaza-nia natury technicznej i budowlanej, ale także stała się zaczynem pracy twórczej, artystycznej najszerzej pojętej. Port Północny stał się obiektem poszukiwań twórczych malarzy, rzeźbiarzy, grafików i literatów. I tylko w tym sensie można mówić o regionie. Kultura regionalna nie jest dzisiaj enklawą i wartością samą w sobie, jest natomiast jednym z czynników kultu- • ry ogólnonarodowej i tylko w takim kontekście możemy ją rozpatrywać. Podobnie kształtują się te zagadnienia w naszym województwie. Pozostając tylko przy literaturze — ważne jest, ile twórczość powstająca tu na miejscu wnosi do ogólnej sytuacji- literackiej kraju, i odwracając pojęcie, ile kraj czerpie z niej wartości poznaw czych. Każda twórczość jest dzisiaj nie tylko sprawą indywidualną twórcy, ale przede wszystkim wyrazem określonej sytuacji społecznej, a przynajmniej taką powinna być. Pisząc o kulturze regionalnej mąmy na myśli nie subkulturę, ale owe najgłębsze wartości poznawcze, wynikające z kształtowania się nowych procesów socjalnych i politycznych zachodzących w naszym społeczeństwie. Roz warstwienie społeczne i kulturowe jest dzisiaj wyrazem i orzecznikiem tych przemian. Jedność kultury narodowej — pierwsza w dziejach naszego społeczeństwa i dziejach naszej państwowości — jest sprawą dotyczącą każdego obywatela. Kultura bowiem jest własnością powszechną, a nie własnością uprzywilejowanej grupy społecznej. Dlatego zagadnienia kultury znajdują się w centrum zainteresowania najwyższych władz partyjnych i państwowych. Upowszechnienie zaś kultury spoczywa w rękacli działaczy kultury wszystkich szczebli, ale w wiel klej mierze zależy od umysłów twórców, ich pracy i talentu. ANDRZEJ TURCZYftSKI ^ $ V. N IE ulega dla mnie wątpliwości, źe jednym z najbardziej pocieszających zjawisk telewizyjnych ostatniego okresu jest rzeczywiście publicystyczne ożywienie problematyki kulturalnej. Najwidoczniej kom.uś udało się kogoś przekonać, że telewizja powołana jest do tego, aby uprzystępniać, u-sprawniać cyrkulację dóbr artystycznych z wieloma oporami krążących po kraju. Zapowiedzią nowego stał się cykl „Sam na sam'\ do udziału w którym zaproszono naj pierw Hasiora, a następnie Zanussiego. Podobieństw do tego, co jest, _ można się oczywiście doszukiwać i w przeszłości. Na przykład przed surowym zespołem sędziowskim stawał Wajda . („Wszystko za wszystko") i inni, nie darowywano tm wów czas niczego, wynajdywano każdą niekonsekwencję programową i twórczą, przy-gważdżano. A jednak mimo tych starań od nosiło się wrażenie, że bardziej idzie o e~ mocje, sensacje, skandalik wręcz, aniżeli 0 credo twórcy. Po programie z Hasiorem telewizyjna pu 'bliczność, zapewne zgodnie z oczekiwaniami, podzieliła się na zwolenników i prze-tiwników artysty. Jest to sytuacja, o której lwia część twórców po prostu marzy: doczekać się albo akceptacji albo zaprzeczenia, ale nie być nie zauważonym. Wywo lać spór o dzieło, o wartości jakie zawiera 1 jakie rozpowszechnia. Hasior wystąpił więc z otwartą przyłbicą, był stanowczy, tak pewny swego, że niektórych obserwato rów mogło to nawet zirytować. Tak czy owak raz jeszcze zdecydowanie się określił, nie poszedł na żadne kompromisy, a to nawet u przeciwników powinno budzić Bzacunek. Z Zanussim było inaczej. Nie można napisać „gorzej", „lepiej'', właśnie — inaczej. Reżyser, który zasłynął nietuzinkowymi dziełami, posądzanymi o ekskluzywność (czy tylko dla widzów z wyższym wykształceniem?), hermetyczność (jest wszak fizykiem i filozofem z wykształcenia), w telewizyjnym studio okazał ftf jakby mniej drapieżny niż w filmie, zaczęto mu 'więc zarzucać, ze wymiguje się od jasnych wyznań, że ucieka w teren leżący obok tego, na który kierowany jest ostrzał widowni. Symptomatyczne są te naciski publiczności na twórców, publiczności żądającej, aby artysta zajął zdecydowane stanowisko, aby treściwie i wyraźnie powiedział: moim zda niem jest tak i tak, a nie inaczejPublicz ność, jakby się zdawało, domaga się gotowych receptur, wzorców, może i po to, aby czuć się zwolnioną z obowiązku docie kania, wybierania, a jedynie mieć prawo klasyfikowania: dobre ~ złe, cacy — be. Zanussi tymczasem umknął tym zamiarom, T rybuna twórców bardziej — jak. można sądzić — hardziej wyraźnie dąży do zrozumienia świata, aniżeli jego naprawy. Zmienianie pozostawia odbiorcom swoich dzieł. Mogłoby się zatem wydawać, że program z Zanussim rozpłynął się w niezdecydowaniu, w pustce pozostawionej na pointę. Czy przez to Zanussi ma się cieszyć mniejszym szacunkiem niż wspomniany przed chwilą Hasior? Czując się zwolnionym z obowiązku ścisłego określania rzeczy, bo niby jakim pra wem, chciałbym natomiast z satysfakcją od notować jeszcze jedno zjawisko. Zainteresowanie towarzyszące tym programom.. Spo ra grupa telefonistek usadowiona w tle wydarzeń i przez cały czas zajęta, sterty wcześniej nadchodzących tto telewizji listów, opinii, pytań dowodzą, że istnieje grupa społeczna, nieobojętna wobec twórczości i twórców. Mało. Ze nie jest to grupa li tylko konsumentów, ale partnerów w spra wie. Ze ten nastrój oczekiwania i zaintere-sowania udzieli się zapewne szerszym kręgom, to nic, że nie sięgającym po telefoniczną słuchawkę. Ze coraz trudniej będzie żyć tym, którzy na sztuce żerują, bowiem ta rzeczywista dysponuje trudną do odparcia siłą, (ZETEM) W SALACH wystawowych PDK w świdwińskim Zamku, zdobywa sobie uznanie wystawa malarska Marka Sapetto i Wiesława Szaborskiego. (hz) Fot. Jerzy Patan „Z LAT WOJNY OKUPACJI i ODBUDOWY", wybór frag mentów prac magisterskich, nagrodzonych i wyróżnionych w konkursie im. A. Zawadzkiego na najlepsze prace ha bilitacyjne, doktorskie i magisterskie, dotyczpce wojny wyzwoleńczej narodu polskie go 1939—1945, walki o utrwa lenie władzy ludowej i budo wnictwa socjalizmu w Polsce. Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej, wyd. I. „ERGONOMIA", zagadnie nia przystosowania pracy do HO człowieka, wyd. Ksiqżka i Wie dza", wydanie drugie. Zbigniew PUCHALSKI „MIRANDĄ PRZEZ ATLANTYK", relacja ze słynnych rejsów atlantyckich, Wydawnictwo Morskie, wydanie pierwsze. Andrzej PRZYPKOWSKI „Nie ma jutra w Saint Naza ire", powieść o działalności siatki wywiadowczej na tcre nie Francji, w czasie drugiej wojny światowej. Jej bohate rem jest Polak, który w małym miasteczku portowym pro wadzi pracę wywiadowczq. Wydawnictwo Ministerstwa. Obrony Narodowej, wyd. II. Horace WALPOLE „Zamczysko w Otranto", opowieść qotycka, przekład Marii Przy manowskiej, Wydawnictwo Li terackie, Kraków. Tadeusz PEIPER „O wszystkim I jeszcze o czymś", artykuły, eseje, wywiady z lat 1918—1939, Wydawnictwo Li terackie Kraków, (jot) Strona b OGŁOSZENIA INFORMACJE Głos Koszaliński nr 151 PRZERWY W DOSTAWIE ENERGII ELEKTRYCZNEJ w dniach 3—5 VI 1574 t. codziennie, w gódz. 7.30—15 w KOSZALINIE, ul. ul. Krzywoustego, Chrobrego, Laskonoeiego. Walki Młodych, 1 Maja, Zwycięstwa od nr 35—33 i od nr 74—80, Alfreda Lampego cd nr 1—7, plac Gwiaździsty, ■ Zakład Energetyczny przeprasza za przerwy w dostawie energii elektrycznej. k-1006 WYROK Wyrokiem SĄDU POWIATOWEGO w SŁAWNIE z dnia 13 II 1974 r. (Kp. 32/74) Bronisław Kostecki, s, Stanisława, ur. 2 VI 1955 r. w Koszalinie. został skazany na 3 lata pozbawienia wolności za to, że 23 xi 19T3 r. w Dar-łówku z pobudek chuligańskich uderzył pięścią w twarz z. Tepurskiego. powodując jego upadek na betonowe schody, w wyniku czego doznał poważnych obrażeń ciała, które wywołały chorobę zazwyczaj zagrażającą życiu (art. 155 § 1 pkt 2 w związku z art. 59 § i kk.). K-1763 WYROK Prawomocnym wyrokiem SĄDU POWIATOWEGO w KOŁOBRZEGU z dnia 15 listopada 1973 roku w sprawie Kp. 362/73, utrzymanym w mocy przez Sąd Wojewódzki w Koszalinie, z dnia 11 lutego 1974 r. III Kr. 92/74 oskarżony Ryszard Słotwiński, zamieszkały w. Kołobrzegu, ul. Wojska Polskiego 7a m: 5, został skazany na zasadzie art. 157 § 2 kk. w zw. z art. 155 § l pkt. 2 kk i w z w. z art. 6o §1 kk oraz art. 40 § 2 kk na karę 15 lat pozbawienia wolności i pozbawiony praw publicznych na okres 5 lat za to, że w dniu 14 sierpnia 1973 r. w Kołobrzegu przed upływem 5 lat od odbycia kary w rozmiarze 6 miesięcy pozbawienia wolności za tago samego rodzaju czyn, kilkakrotnie kopnął obutą noga w brzuch kapitana żeglugi Wielkiej. — Ryszarda Miśkie-wicza, w wyniku czego doznał on obrażeń ciała w postaci masywnego krwotoku do jamy otrzewnej oraz przedarcia sieci wielkiej i krezki jelita cienkiego, które.-to obrażenia spowodowały chorobę zagraza jącą życiu i w' następstwie których w dniu 10 września 1973 r. Ryszard Miśkiewicz zmarł. Na zasadzie aft. 49 kk zarzadzono podanie niniejszego wyroku do publicznej wia domości na koszt skazanego. K-1784 WYROK Sygn. akt II Kp. 204/74 SĄD POWIATOWY w SŁUPSKU w dniu 4 IV 1974 r. rozpoznał sprawę Józefa Dederko, urodź. 29 III 1346 r. w Działoszynie pow. Piaseczno, syna Adama i Stanisławy z d. Zając i Aleksandra Zaworskiego urodź. 30 IV 1946 r. w Pomykowie, pow. Piotrków TrybunaLski, syna Bogdana i Józefy z d. Badek zamieszkałych w Swię cichowie pow. Słupsk, oskarżonych o to, ze: w dniu 8 X 1973 r. w Swięci-chowie, pow. Słupsk, będąc w stanie nietrzeźwości i dzia łajać z pobudek chuligańskich wspólnie i w porozumieniu brali udział w pobiciu Edwar da H., bijąc go rękami po całym ciele, dusząc go za gardło i kopiąc nogami po głowie i klatce piersiowej, przez co na razili gó na bezpośrednie niebezpieczeństwo ciężkiego uszko dzenia ciała, to jest o przestępstwo z art. 158 § l kk w zw z art. 59 § l kk, a nadto Aleksandra Zaworskiego o to, ze w dniu 8 X 1973 r, w Święc:-chowie, pow. słupskiego bedac w stanie nietrzeźwości i działa jac z pobudek chuligańskich wspólnie i w porozumieniu brał udział w pobiciu pełniącego służbę wojskowa Zbigniewa Kołodzieja, bijąc go rękami po głowi® 1 całym cie le, kopiąc nogami po głowie, przez co narazili go na bezpośrednie niebezpieczeństwo cięż kiego uszkodzenia ciała, to jest o przestępstwo z art. 153 § 1 kk w zw. z art.59 § 1 kk. Sąd uznał oskarżonych za winnych popełnienia zarzuconych im czynów i za to skazał Józefa Dederko z mocy art. 158 §1 kk w zw. z art; 59 §1 kk na karę jednego roku pozbawienia wolności, zas skaza nego Aleksandra Zaworskiego na karę 3 lat pozbawienia wol ności. Na mocy art. 53 § \ kk Sąd zasądził od oskarżonych na rzecz pokrzywdzonych nawiązki w kwocie" po 1000 zł. Na mocy art. 49' kk. zarządził Sad podanie wyroku de publicznej wiadomości przez ogłoszenie go w miejscowej ga zecie na koszt skazanych. Sąd zasądził również od skazanych opłatę sądową i koszty postę powania w sprawie. K-1575 ZAMIENIĘ mieszkanie kwaterunkowe, 35 m kw,, w Szczawnie Zdroju, na podobn? lub większe w Koszalinie. Wiadomość: Józef janczak Koszalin, ul. Gwardii Lu fiowej 7a. G-3481 WOJEWÓDZKIE PRZEDSIĘBIORSTWO PRZEMYSŁU GASTRONOMICZNEGO Oddział w Słupsku salsu pi Ral^chmiasl MIESI^KE 01 CIAST TYPU „MORA" oraz Komplet trzech dzież o pojemności 150—200 1 OFERTY PROSIMY KIEROWAĆ pod adresem przedsiębiorstwa lub telefonicznie ADRES: WPPG O/Słupsk ul. 9 Marca nr 3 tel. 72-34 wew, 7 K-1901-0 GARAŻ na osiedlu Fółnoc, zamienię na osierlle 4 Marca. Wiadomość: Koszalin, Żeromskiego 32/2. G-34f>0 liSi^ AJl 2 mmmm ZAZIJLA Zofia zgubiła legitymację nr 64291 na zakup biletu miesięcznego FKS. G-3462 DYREKCJA Szkoły Podstawowej nr 3 w Słupsku zgłasza zgubienie legitymacji szkolnej Dariusza Ko walskiego. G-3463 DYREKCJA Szkoły Podstawowej nr 1 w Ustce zgłasza zgubienie le gitymacji szkolnej ucznia Andrzeja Moszkowicza. G-3464 DYREKCJA Szkoły Podstawowej nr 13 w Słupsku zgłasza zgubienie legitymacji szkolnej na nazwi sko Alicja Klemp. G-3466 DYREKCJA PZPS „Alka" w Słup sku zgłasza zgubienie przepustki stałej nr 3064, na nazwisko F-udo-kia Capar. G-3167 PKS KOSZALIN zgłasza zgubienie legitymacji nr 69277 Stanisława Kuleszy, G-3468 ZBIORCZA Szkoła Gminna w Zło cieńcu zgłasza zgubienie legityma cji szkolnej ucznia Marka Ma da j-czyka. Gp-3469 DYREKCJA Szkoły Podstawowej nr 3 w Szczecinku zgłasza zgubie nie legitymacji ucznia Grzegorza Waśkiela. Gp-3470 LICEUM Ogólnokształcące w Świdwinie zgłasza zgubienip legityma cji szkolnvch uczennic Grażyny Skoniecznej i Danuty Jankowskiej. K-1899 DYREKCJA I Liceum Ogólnokształcącego w Szczecinku ~ zgłasza zgubienie legitymacji: służbowej zniżkowej Bożeny kuźtiickiej szkolnej nr 178 Andrzeja Śmiałka oraz legitymacji szkolnej nr 162/72—73 Ireneusza Madeja. K-1900 DYREKCJA Technikum Melioracji Wodnych w Sławnie zgłasza zgubienie zaświadczenia rejestracji powielacza marki fineks nr PP-453-3/73, wydane przez Pow. Pełnomocnika WUKPPiW. K-1903 DYREKCJA Szkoły Podstawowej nr 1 w Złotowie zgłasza zgubienie legitymacji uczennicy Ewy Połczyńskiej. K-IH05 DYREKCJA Szkoły Podstawowej nr 4 w Szczecinku zgłasza zgubienie legitymacji szkolnej nr 1494, na nazwisko Lucyna Woro-____Gp-3471 RUDZIŃSKA Jolanta zgubiła legitymację szkolną, wydana przez Szkole nr 7 Koszalin oraz legity mację MPK, uprawniającą rfn W* płatnych przejazdów. G-3472 DYREKCJA Technikum Budowlanego Koszalin rsrl.isza zeu hienie legitymacji ucznia Lecha Zdrojew skiego.____G-3473 DIREKCJA 'Szkoły Podstawowej nr 1 w Ustce zgłasza zgubienie legitymacji szkolnej uczennicv Gra żyny Wróbel. G-3474 ZGUBIONO legitymację do biletu miesiecznego na przeiazdv PKS na nazwisko Ryszard Maj. __G-3475 UZAREK Elżbieta zgubiła zaświad czenie nr 55721 do biletu miesięcz nego PKS. G-3477 TECHNIKUM Budowlane Koszalin zgłasza zgubienie legitymacji nr 498/73 ucznia Ryszarda Kozłowskie g°-__G-3478 MICHNO WIC Z Edward zam. Człu chów, Dworcowa 25/1 zsrubił legitymacje związkowa ŹBoWiD nr 12155/69 oraz legitymacje PKP nr 048171, G-3473 WSInż, Koszalin zgłasza zgubienie legitymacji studenckiej nr 2544/B Anny Troczewskiej, ________G-3480 Dyrekcja Szkoły Podstawowej w Kępicach zgłasza zgubienie legitymacji uczniowskiej, na nazwisko Grażyna Muchowska. G-3411 W DNIU 28 bm. na Zatorzu zginął pekińczyk. Suczka chora, w trakcie Uczenia. Uczciwego znała z cę prosimy o zwrot za wynagrodzeniem, Słupsk, Marchlewskiego 7/34, tel, 84-96. G-3481 DYREKCJA Szkoły Podstawowej w Kępicach zgłasza zgubienie legitymacji uczniowskiej. na nazwisko Jarosław Muohowski. ib-3418 Wyrazy głębokiego współczucia Koledze Mztfowi Pietrzakowi z powodu śmierci Ojca składają DYREKCJA. RADA ZAKŁADOWA i PRACOWNICY WOJ. SPÓŁDZIELNI OGRODNICZO--PSZCZELARSKIEJ ODDZIAŁ w SŁUPSKU hźnatamBmtti Wyrazy głębokiego współczucia Koleżance Janinie Magierskiej z powodu zgonu MATKI składa GRONO SZKOŁY PODSTAWOWEJ NR « WiJlJI|lBilll,Ui|l|MINIlaUll>WIW»J!i.l ■IIHI. Wyrazy współczucia kol, Jadwidze Grocholskiej z powodu zgonu MATKI składają KOLEŻANKI i KOLEDZY BANKU ROLNEGO w SŁUPSKU PODZIĘKOWANIE Wszystkim, którzy oddali ostatnią przysługę Naszemu Drogiemu MĘŻOWI i OJCU Janowi Gordonowi a szczególnie Dyrekcji. Radzie Zakładowej PTTK przedstawicielom ZBoWiD, sąsiadom, znajomym za wyrazy współczucia i liczne kwiaty serdeczne podziękowanie składa żona 7 fopzina PODZIĘKOWANIE Wszystkim, za wyrazy współczucia i udział w pogrzebie Kochanej ŻONY Ludmiły Warchoł serdeczne podziękowanie składa MAŻ * DZIEĆMI PODZIĘKO W ANIE Wszystkim, którzy pomogli przy organizowaniu 1 wzięli udział w pogrzebie mojej ŻONY Anny Kujawskiej a szczególnie Dyrekcji FPiUR „Korab", Kołu ZBoWiD oraz sąsiadom w Ustce serdeczne podziękowanie składa maż PODZIĘKOWANIE Wszystkim, którzy wzięli udział w pogrzebie Naszego Najdroższego MĘŻA, OJCA i DZIADKA Georga Athsnasśiadis ora* za okalane wyrazy współczucia i talu serdeczne podziękowanie składa ŻONA * RODZINĄ ZESPÓŁ Opieki Zdrowotnej w Kołobrzegu unieważnia skradziony druk zwolnienia lekarskiego Mz L4 (oryginał i l kopie) — 5®-ria DH nr TiHtl. K-1904 WSS Oddział Słupsk unieważnia zgubiona pieczątkę o treści: Społem Wojewódzka Sp-nia Spożywców w Koszalinie Oddział w Słup sku, sklep nr 75,- -ul, Zamenhofa S. 0-34*5 NADLEŚNICTWO Człuchów w Skórzewie unieważnia reubioną cechówkę odbiorczą nr 822 oraz odwołuje ogłoszone zgubienie ce-chówki nr 882. S-1J02 Nasz horoskop na najbliż-szy tydzień. BARAN 21,3.—20.4.: Jeśli chcesz utrwalić stosunki z najbliższym człowiekiem. 0-każ mu więcej czułości, a zwłaszcza zrozumienia. Nie odkładaj planowanego wy jaz du. im szybciej nastąpi, tym bardziej będzie udany. BYK 21.4.—21.5.: Wchodzisz w wielce pomyślny v-kres w sprawach osobistych. W rodzinie zapanuje harmo nią. Przyjaciele dadzą ci do wody zrozumienia i przywią zania. Nowi znajomi okażą się ludźmi interesującymi i wartościowymi. BLIŹNIĘTA 22.5.-^21.6.: Ciążą ci nowe zobowiązania, które podjąłeś bzz dostatecz nego zastanowienia? Trudno, staraj sic i musisz im podołać. W przyszłości bądź rozważniejszy w decyzjach. RAK 22.6.-22.7.: Czas sprzyja twoim uczuciom,. Ze chciej jednak dopomóc losowi panując nad „nerwami" i „nastrojami". Zdobądź się na wiecej tolerancji dla domowników, poham.uj skłonność do zwierzeń i wylewności. wobec dalszych znajomych. Unikaj zbędnych dy skusji w domu i w pracy. LEW 23.7.—23.fi.: Zbliża się bardzo ważny okres w two- PONIEDZIAŁEK - 3 VI 12.45 i 13.25 TVTB, Hodowla zwierząt 1. ,>5 (hodowla kaczek gęsi i indyków). Mechanizacja rolnictwa 1. 29 (orka ciągnikowa) 15.40 NUBT — Ekonomia — Gospodarcze miejsce Polski w Europie i świecie 16.40 Dla dzieci: „Zwierzyniec" (kolor) 17.25 Kronika Pomorza Zachodniego 17.45 TV Studio Młodych 18.15 „Szlakiem ślężańskiej legendy" — film 18.25 Transmisja II połowy międzypaństwowego meczu piłki nożnej: Kadra PZPN — An der lec ht (Belgia) 19.20 Dobranoc: Cypisek, syn rozbójnika Rum-cajsa (kolor) 19.30 Dziennik (kolor) 20.20 Teatr TV: St. stampfl — „Szósty dzień tworzenia" — w rez. h. Drygalskiego. Wyk.: aktorzy scen poznańskich 21.50 Z cyklu: „Ludzie z plakatów" — ode. I pt. „Przysięgamy" (kolor) 22.45 Arie operowe śpiewa Ma-rta Bohacova -— sopran (CSRS), WTOREK - 4 VI 6.30 i 7.00 TVTR — powtórzenie wykładów z hodowli zwierząt 1. 35 i mechanizacji rolnictwa 1. 29 10.00 Dla kl. IV — „Nasze święto" 10.20 z serii: „Dobry wojak Szwejk" — cz. II filmu fab. prod. CSRS pt. „Mel duję posłusznie" 11.55 „Odyseja" — cz. VII filmu seryinego prod. wi oskiej (kolor) 13.45 i 14.30 TVTR. Matematyka 1. 17 (funkcje wymierne cz. 1). Hodowla zwierząt 1. 13 (powtórzenie materiału) 16.40 Dla dzieci: „Zręczne ręce i coś więcej" 17.05 Sylwetki X Muzy — Leszek Herdegen 17.30 Dla młodzieży: „Sukces" 17.35 Dla młodzieży: Korepetycje muzyczne 18.25 Kro nika Pomorza Zachodniego 18.45 Eureka — magazyn popularnonaukowy (kolor) 19.15 Przypominamy, radzimy... 19,20 Dobranoc; Psi żywot 19,30 Dziennik (kolor) 20.20 „Dobry wojak Szwejk" — powtórzenie II części filmu 21.55 Wiad, sportowe 22/05 Interstudio — magazyn kra jów socjalistycznych (kolor) 22.35 śpiewa Frank Schobel — piosenkarz z NRD. ŚRODA - 5 V! 8.30 i 7.00 TVTR — powtórzenie wykładów z matematyki 1. 17 i hodowli zwierząt i. 13 3.00 Che mia dla kl. VII — Sole 9.30 „On, ona. ono" — film fab. prod. NRD 11.05 Fizyka dla kl. VIII — Atom i energia 12.00 Historia dla kl. VIII — Lata rewolucji i odbudowy 12.45 1 13.23 TVTR. Fizyka 1. 30 (fale elektromagnetyczne . cz. II). Uprawa, roślin ]. 35 (uprawa konopi) 14.40 i 15.15 Politechnika TV: Fizyka kursu przygotowawczego. Elementy fizyki ciała stałego (cz. III i IV) 15.45 NURT — P^dago gika. Zasady i mej,ody nauczania 16.10 Magazyn ITP 16.40 Dla młodych widzów: „Latający Ho len der" 17.10 Losowanie Małego Lotka 17.20 „Towarzysz komputer" — film dok. (kolor) 17.50 Na gitarze klasycznej sra Werner Pauli (artysta z NRD) 18,10 Kronika Pomorza Zachodniego 18.J0 D?.ieck? w świecie dorosłych i?,?o Dobranoc: Piegusek 19 ?0 Dziennik (kolor) 20.?, cyklu: „Adam i Ewa" — „Poje- im życiu zawodowjm. Nieba wem będziesz mógł realizo-wać nowe zamierzenia, nie. napotykając żadnych oporów. Rzuć więc na szalą wszystkie swoje atuty, gra warta świeczki. PANNA 24.8.—23.9.: Czujesz się napięty, zniecierpliwiony i nieufny? Uważaj, aby twoja podejrzliwość nie zniechęciła partnera, który nie daje do niej żadnych po wodów. Wasze stosunki niebawem się poprawią, za to w dalszej rodzinie będą po-wody do zmartuńenia i nie pokoju. WAGA 24.9.-2310.: Perspektywy w pracy rysują się dla ciebie pomyślnie. Powinieneś jednak uporządkować l dokończyć sprawy, którymi się teraz zajmujesz, a do piero potem rozszerzyć pole działania. Nie rozpraszaj swoich zainteresowań w pr.a cy, nauce ani w przyjaźni. SKORPION 24.10 —22.11.: Nie odrzucaj z punktu pozy cji, która, jak sądzisz, wym.a ga od ciebie nadmiernych wysiłków. W tej sprawie o-pinie otoczenia, acz d.ykto-wane życzliwością, są krótko wzroczne: nie liczą się z two imi ambicjami zawodowymi i faktycznymi możliwościa- mi, których dotąd nie miałeś ckazji zademonstrować, STRZELEC 23.11.-21.12.: Słusznie bronisz swojego wa do samodzielnych koncepcji i decyzji w pracy. Ais rób to taktownie, nie raniąc luasi, którzy postawili da.meniy, na których mAode pokolenie buduje po nowemu. KOZIOROŻEC 22.12.—20.1.* Poskrom swą niecierpliwość: obecne układy w miejscu pracy nie sprzyjają forsowa niu żadnej poważniejszej de cyzji. W domu czekają cię niespodziewane wydatki, jed nak twój budżet wróci szyb ko do równowagi. WODNIK 21.1.—1%.2,: Masz bardzo dobrą passę w prascy. Skorzystaj z niej, żeby potwierdzić swoją . vrzydat~ no.ić i wykazać pełnię umiejętności. Bierz przy tym, pod uwagę nie tylko opinię zwierzchników, lecz i sugestie bardziej doświadczonych kolegów. RYBY 19.2.—20.3.: W two ich sprawach najbardziej 0-sobistych wszystko zmierza ku lepszemu — i chyba blis kt jest moment, podjęcia vmż nej decyzji. Zdobądź się na cierpliwość do starszych i krewnych: zrzędzą., ale są ci życzliwi. Nowi znajomi okażą się niebawem, przydatni i pomocni. (PA1) IRENA KACPER dynek z Napoleonem" — film fab. prod. NRD 21.5o Wiad. spor towe 22.00 Spotkanie z Mieczysławem Czechowiczem — wieczór II (przeboje lat trzydziestych). CZWARTEK - 6 VI 6.30 i 7.00 TVTR — powtórzenie wykładów z fizyki 1. 30 i u-prawy roślin 1, 35 9.10 Z serii: „Al Capone i inni" — film fab. prod. USA pt. „Wielki plan Bas sa" 10.00 Historia dla kl. VI — Żywią i bronią 11.05 .Tęz. polski dla kl. III lic. Z. Nałkowska — WPZIiH i W ;, „Granica" J3.4R i 14.30 TVTR. Zoologia 1. 14 ^charakterystyka rzędów małpiatek i małp). Botanika i. 13 (budowa i funkcje o-woców i nasion) 15.05 lytetematy ka w szkole — utrwalenie materiału w ćwiczeniach cz. II 16.40 Dla młodych widzów: „E-kran z bratkiem": w programie m. in, film seryjny „Przygody Robin Hooda" 17.40 „Wiem wszystko" — teleturniej 1,8.05 Kronika Pomorza Zachodniego 13.25 „Budniacy" — reportaż filmowy 18.50 TfcST — trzeci Świat 19.05 Przypominamy, radzimy... 19,20 Dobranoc: Bajki Bolka ł Lolka (koloy) 19.30 D- «nnik (kolor) 20.20 Z ?erii: „Al Capone i inni" — powtórzę nie odcinka pt. „Wielki plan Bassa" 21.10 Z cyklu; „Czym żyje świat" — „Stosunki ZSRR — USA" 21.40 Sprawozdawczy magazyn sportowy £3.05 Magazyn ITP, PIĄTEK -■ 7 VI 8.30 i 7,oo TVTR —' powtórzenie wykładów z zoologii' 1, 14 i botaniki 1. 13 8,50 „Ballada o wójtowej Maryni" — film fab. prod. CSRS 10.00 Geografia dla ki, vi — Zbudujemy druga Polskę 11.05 Dla kl. ii — Czerwo ny kur 12.00 Wych. obywatelskie dla kl. viii - Nasza klasa 12.45 i 13.25 tvtr, Je7. polski I 42 (literatura w kraju po roku 1830). Chemia 1. 44 (powtorzenie materiału z chemii organicznej) 14.40 ; j.5,15 Politechnika tv. Matematyka kursu przy gotowa w c?.ego — Obliczanie prawdopodo bieństw? cz. I i. II 15.55 NURT — Filozofia. Problemy klasowego charakteru, moralności. 16.40 Dla dzieci: „Pora na Telesfora" 17.20 Studio Zlotowe TV Młodych 17.35 Transmisja meczu piłki nożnej: Kadra PZPN Malaga (Hiszpania), w przerwie meczy około 18.20 Kronika Pomorza Zachodniego 19.?, o Dobranoc: Cypisek, syn rozbójnika Rumcajsa (kolor) 19.30 D?ion nik (kolor) 20,20 Z cyklu: „Zaśpiewajmy to jeszcze raz" — ..Od Szczecina do stolic^" — program z udziałem D. Rinn, ?. Łat u ki, J. Połomskiego, J. Przy bory i J. Wasow?kiego 2o.?0 Pa nora^a — tygodnik publicystysz ny (koloir) 21.30 Wiad. sportowe 21.40 Teatr TV na Świecie; M. Czernyszewski: „Co robić?", cz. II — spektakl TV ZSRR. SOBOTA - 8 VI " 30 1 7.00 TVTR — powtórzenie- wykładów z jęz. polskiego 1. 42 i chemii 1. 44 9.00 Geografia dla kl. V — Pod tropikalnym słońcem 9.30 „Jeszcze raz t uczuciem"' -- film fab. prod. USA 11.05 Geografia dla kl. VIII — Handel zagraniczny Polski 13.45 i 14.30 TVTR. Chemia l. 1,3 (fluorowce). Jęz. polski 1. 14 (do robek Odrodzenia) 15.35 Program T proponuje 15.5Q Redakcja Szkolna zapowiada 16.00 TV In formator Wydawniczy 16.40 Dla dzieci': „Sobótka" (kolor) 17.10 Dla młodzieży — Turniej sportów obronnych 17,40 ..Szare"' na złote" — Mam pomysł 1.8.1? Z cyklu: „Przyroda, polska" — Srńocze plemię (kolor) 18.50 Fe gaz — magazyn kulturalny (kolor) 19.20 Dobranoc 19;?0 Monitor (kolor) 20.20 „Jeszcze-raz 7. uczuciem" — powtórzenie .filmu • 22.15 wiadomości spor towe 22.25 Teatr Nieduży — Jeremiego Przybory; „Medea. moja sympatia". Wyk.; B. Bryl-»ka, I. Kównas. H. Balińska, E. Bojanowicz, E. Lis, B. Wil-helmi, M. Czechowicz, K. Machowski, D. Damięcki, J. Koci-niak. Br. Pawlik, J. Stępowski i inni (kolor). NIEDZIELA - 9 VI 6.30 i 7.00 TVTR — powtórzenie wykładów z chemii 1. 13 i jez, polskiego 1, 14 7,30 TV Kurs Rolniczy 8.15' Nowoczesność w domu i zagrodzie 8.40 5j.śg po zdrowie 9.00 Dla młodych widzów: Telsranek (TV Klub Smia łych — Goi •— Galeria — film z serii: „Ucieczka — wycieczka" ódć. II) 10.20 i,Exlibriś — nowości wydawnicze 10.3o Antena — informacje ó programach FRiTV 10.45 „Złota Kielnia" — finał Ogólnopolskiego Turnieju Sokół Budowlanych -11.30 „Tam, gdzie kończy się. ziemia" — reportaż filmowy (kolor) 12.15 „Ursus" — program < wiejski 12.30 „Ponad granicami" — film dok. 13.05 W Starym Kinie; „Małpie figle" — film archiwalny 14.25 Dla ci; J. Porazińska — „Kichuś majstra Lepjgliny" cz. I (powtórzenie) 15.10 ..Kreda malowane" — reportaż (kolor) 16. Nie tylko dla pań 16.25 Losowa me Toto-Lotka 16.50 „utwory dla moich przyjaciół". Wyk.: A. German. E. Rvl-Górska, " z, Jamry-KOsek, K. Niemiec. L. Ur bańska, B. Ladysz 17.3o Refleksje obywatelskie 17.50 Historia piłkarskich mistrzostw świata cz, lfilm dok. 18.20 T&ls-Echo (kolor) 19.15 Dobranoc; "Wieczorynka (kolor) 13.30 Dziennik (ko lor) 20.20 „Odyseja" — ode. VIII filmu seryjnego prod. włoskiej (kolor) 21.20. Święto „Trybuny Robotniczej". Wyk.: Zespół Mu zyki i Tańca .„Kozacy-. Dońscy", zespół ..Bergendy" z \vogiVr. •T. Laufer, M'. Grechuta. Tropi-cale Thaiti Granda Banda, I. Ja rocka. H. Bielicka i. inni (kolor) 22.30 Informacyjny' magazyn'^oor towy. . UWAGA! Tete-wizja za«tz"r.?-t.» sobi* prawo zmian w prcgramfffl KOSZALIN - SŁUPSK Dzisiaj w Słupsku na Stadionie 650-lesia Stdrtują najmłodsi kolarze Po raz trzeci z rzędu „Głos Słupski", wspólnie z innymi instytucjami or-ganizuje w Słupsku wyścigi rowerowe dla dzieci. Dwa lata temu mieliśmy jeszcze wątpliwości, czy impreza ,,przyjmie się", ale teraz mamy dowody, że jest w mieście potrzebna: W 1972 roku mieliśmy nieco ponad 280 startujących, w tym roku — już 407/a wielu innych zgłaszało się' jeszcze po zam knieciu listy. • Dzisiaj więc Stadion 650--lecia przyjmie znowu najmłodszych kolarzy. Brama bedzie otwarta od godz. 8.30, Wszyscy uczestnicy powinni zjawić się na płycie boiska najpóźniej o godz. 9. Tam, w miejscach wyznaczonych z pomocą tabliczek z rocznikami, będziemy rozdawać numery startowe — za zwro tem kartek, wydawanych podczas zapisów. Ponieważ - najmłodszym umocowanie numerów na koszulkach sprawi pewne trudności, mogą im w tej fazie przygotowań pomagać starsi, przede wszystkim rodzice. Kiedy jednak prze-brnijeiriy przez tę fazę,.. obej mierny całkowita opiekę naci uczestnikami. Rodziców za-praszamy na trybuny, a swo je pociechy będą oni mogli odebrać na ławkach obok pawilonu. Nad zdrowiem „zawodników" czuwać będą: lekarz i personel Pogotowia Ratunkowego. dziewczęta z Liceum Medycznego. Grupami uczestników będą się opiekować chłopcy z Młodzieżowej Służby Ruchu, którzy następnie po zakończeniu biegów skierują małych kolarzy w >•. stronę ławe'k, gdzie "'pbwifirli" ćzfe-kać ńa nich rodzice. Wszyscy startujący otrzymają torebki z cukierkami; najlepsi — dodatkowo — nagrody. Przygotowaliśmy również niespodzianki i atrakcje, z którymi zapoznamy uczestników i kibiców na miejscu. Nie wyznaczamy dokładnie dystansów, nie będziemy mierzyli czasów. Prosimy za to wszystkich obecnych na trybunach o sportowy doping dla wszystkich — i pierwszych, i ostatnich na mecie. A przede wszystkim — o życzliwość. Organizujemy wyścigi na Dzień Dziecka — f chcemy, by była to impreza, która pozostawi wszystkim uczestniczącym najmilsze wspomnie nia. Do zobaczenia więc na Stadionie 650-lecia o godz. 9! (tem) Święto dzieci i sportu szkolnego W wielu koszalińskich domach wczorajszy dzień od samego rana rozpoczął się świątecznie: każdj z naszych młodych rozmówców — a rozmawialiśmy z przedszkolakami i uczniami szkół podstawowych — opowiadał o prezentach, o życzeniach od rodziców, o przygotowaniach do najrozmaitszych atrakcji, które przygotowano z okazji Międzynarodowego Dnia Dziecka. W Koszalinie połączono obchody - dziecięcego święta z Dniem Sportu Szkolnego. We wszystkich szkołach podstawowych już od godz. 8 rozpoczęły się sportowe i sprawnościowe zawody. A potem — przed godz. 11 — barwne, wesołe korowody wyruszyły w kierunku stadionu „Gwardii", gdzie odbyła się główna impreza dnia: pokazy, zawody międzyszkolne, itd. Rzadko sportowy stadion bywa aż tak barwny i wesoły. Kilka tysięcy najmłodszych koszalinian, od pięknie przebranych przedszkolaków poczynając, na dwie godziny prze jęło go w swoje władanie. Wśród imprez na szczególne podkreślenie zasługuje pokaz gimnastyczny w wykonaniu uczennic ze wszystkich szkół podstawowych miasta. Pięknym akcentem były też życzenia dla rówieśników ze wszystkich kontynentów, których symbolem były kolorowe balony ozdobione biało-czerwonymi wstążkami i wypuszczane z płyty boiska. W tym roku imprezę na stadionie przygotowano staranniej niż w roku ubiegłym. — Nie zabrakło także stoisk z napojami chłodzącymi, lodami i słodyczami. A więc —. tego wszystkiego, co do pełnego dziecięcego szczęś cia jest na pewno potrzebne. Nic więc dziwnego, że w opiniach uczestników słyszeliśmy przede wszystkim pochwały. W wielu punktach miasta i w zakładach pracy także po południu odbywały się imprezy przygotowane z myślą o dzieciach. Na przykład — specjalny kiermasz „Domu Książki", (wmt) (Fot. J. Piątkowski) 8 8 A ił 2 CZERWCA NIEDZIELA ŚWIĘTO LUDOWE KOSZALIN i SŁUPSK ST — MO 98 — Stra* Pożarna 99 — Pogotowie Ratunkowe (tylko nagłe wypadki) KOSZALIN Apteka, nr 10. ul. Zwycięstwa 32, teł. 222-88 SŁUPSK Apteka nr 51, ul. Zawadzkiego 3, tel. 41-80 % DY£ury KOSZALIN BAŁTYCKI TEATR DRAMATYCZNY — g. 11 (bilety wyprze dane) i 18 — „Dziś bliźniacy". fint SŁUPSK BAŁTYCKI TEATR DRAMATYCZNY — g. 19 — „Do Damaszku" KOSZALIN ADRIA — Nie ma mocnych (polski, 1. 14) — g. 14, IS, 18 i 20 Poranki — g. 10 i 12 — Zaczarowane podwórko (polski) KRYTERIUM (kino stndulne) — Piosenkarka z tawerny (jugosłowiański. 1. 16) — g, 16, 18.15 i 20.30 ZACISZE — Próba terroru (USA. I. 14) — g. 17.30 i 20 Poranek — g. 12 — Zwariowany weekend (franc,, 1. 11) pan. MUZA — Zbieg z Alcatraz (LSA, l. 18) pan - g 17.30 i 20 Poranek — g, 11 — Jak rozpętałem II wojnę światową, cz, II (polski, 1. 14) pan. MŁODOŚĆ (MDK) — Dramat, zarfirości (wioski 1$) — « V* 30 Poranki — g, li i 13 — Przy go dy misia Yogi (USA, 1. 7 ) ZORZA (Sianów) — Tak tu cicho o zmierzchu (radziecki, l. 141 pan. FALA (Mielno) — Naszyjnik dla mojej ukochanej (radziecki, I. 11) .JUTRZENKA (Bobolice) — Dwaj panowie bez paraSpla (rumuński, l 1(5) CXi« 1 i! O SŁUPSK MILENIUM — Po drugiej stro nie słońca (angielski, l. 16) — g. 16, 18.15 i 20.30 Poranki — g. 11.30 i 13.45 — Kot w butach (japoński. 1. 7) POLONIA — Tyerysek (bułgarski, l. 7) — g, 13.45 — Rzym (francusko-włoski,- l. 18) — g. 16, 18.15 i 20.30 Poranek — g. 11,30 — Wódz Indian Tecumseh (NRD, ł. 11) USTKA DELFIN — Cenny łup (francuski, 1. 16) pan. —' g. 16* 18 i 20 GŁÓWCZYCE STOLICA — Hełm Aleksandra Macedońskiego (radzM 1. II) — g. 19 DĘBNICA KASZUBSKA JUTRZENKA — Dziewczyna na jeden sezon (rumuński, l. 16) pan. — g. 17 i 19 Egzamin na kartę rowerową KOSZALIN: Dzisiaj w godz. 9—15 w Klubie Milicjanta przy uL Jedności 5 KMiP MO oraz referat, Komunikacji Urzędu 'Miejskiego organizują egzaminy na kartę rowerową dla dzieci i młodzieży (od 1. 10). Z okazji MDD organizatorzy zdecydowali pobierać tylko sym boliczną opłatę, w wysokoś ci 10 zł. Normalnie przy tego rodzaju egzaminach cena karty wraz z opłata egzami nacyjna wynosi 45 zł. Jest więc szansa teraz tanim kosztem zdobyć uprawnienia do jazdy rowerem po drogach i ulicach. UTSK zaprasza III MIĘDZYWOJEWÓDZKI PSZEGLĄD ZESPOŁÓW AMATORSKICH KOSZALIN. Zarząd Woje wódzki Ukraińskiego Towarzystwa Społeczno-Kultural nego w Koszalinie wspólnie z Kuratorium Okręgu Szkol nego organizuje w niedzielę (2 bm.) III Międzywojewódz ki Przegląd Amatorskich Ze społów Dziecięcych i Młodzieżowych. Przegląd jest jedną t wielu imprez organ] zowanych z okazji Dnia Dziecka. Impreza rozpocznie się o godz. 11 w Wojewódzkim Domu Kultury, a udział w niej biorą zespoły z woje-, wództw gdańskiego, szczeciń skiego i koszalińskiego. (wmt) Twórczość dziecka i dla dziecka BI konkurs malarstwa ściennego H wyniki konkursów malarstwa i rzeźby dziecięcej B sympozjum KOSZALIN. Z okazji Międzynarodowego Dnia Dziecka, Państwowe Ognisko Kultury Plastycznej w Koszalinie, przy wydatnej pomocy Kuratorium Okręgu Szkolnego oraz Wydziału Kultury i Sztuki Urzędu Wojewódzkiego organizuje dzisiaj, przy ulicy Zwycięstwa, w przejściu pod mostem na Dzierżęcince, konkurs malarstwa ściennego dzieci. Udział w konkursie, który rozpoczyna się 0 godz. 10, biorą delegacje uczniów koszalińskich szkół podstawowych i średnich. O godz. 16, w Państwowym Ognisku Kultury Plastycznej, nastąpi ogłoszenie, wyników konkursów na malarstwo ścienne, rzeźbę i przeglądy grafiki i rysunku dzieci 1 młodzieży. O 16.30 nauczyciele wychowania plastycznego wezmą udział w sympozjum poświęconym plastycznej twórczości dziecka i dla dziecka. Odczyty wygłoszą: dyrektor Państwowego Ogniska Kultury Plastycznej, mgr Zbigniew Szulc (Cel ideowy powstania galerii rzeźby i malarstwa ściennego); artysta plastyk Andrfcej Wojciechowski, kierownik Katedry Pedagogicznej ASP w Warszawie (Twórczość dziecka z punktu widzenia dydaktycznego); docent Jan Berdyszak (Twórczość dziecka z punktu widzenia artystycznego); red. Stanisław Czajka (Podstawowa problematyka kształcenia plastycznego); artysta plastyk Andrzej Pełzowski (Litera i kaligrafia) oraz artysta nlastyk Marian Dąbrowski mówić będzie o dydaktycznych i artystycznych wnioskach wypływających z twórczości dzieci i młodzieży, na podstawie doświadczeń Państwowego Ogniska Kultury Plastycznej, (jot) Zaproszenie dla wędkarzy KOSZALIN; Zarząd Kosza lińskiego kola Polskiego Związku Wędkarskiego orga Na pływalni KOSZALIN: SzkoJa Pod-stawowa nr 1 jest placówką sportową, specjalizuje się w rozwijaniu pływania. Z oka zji MDD dzisiaj na basenie WOSTiW uczniowie tej szko ły walczyć bedą o puchar dyrektora. Zapraszamy na godz. 10. (eł) nizuje w przyszłą niedzielę (o godz. 9 w Mostowie) zawody gruntowe o mistrzostwo koła. Zapisy przyjmuje skarbnik, do poniedziałku, 4 bm. włącznie, (el) Starożytny Cypr KOSZALIN. W salach wy staw czasowych Muzeum Archeologiczno-tlistoryczne go przy ul. Bogusława II czynna jest wystawa pn. „Cypr starożytny", Ekspona ty pochodzą ze zbiorów Mu zeum Narodowego w War sza wie. (wmt) 6.30 l 7.00 TVTR. Chemia 1 11 1 Wskazówki metodyczne 1. *3 7.30 TV Kurs Rolniczy, w tym Przypominamy, radzimy 8.15 Nowoczesność w domu i zagrodzie 8.45 Bieg po zdrowie 8.55 Program dnia 9.00 Dla młodych widzów: Teleranek 10.20 Eslibrls — nowości wydawnicze 10.30 z cyklu: „Rekonesans w przyszłość" — „Niemowlęta do tablicy" 11.10 Z kamerą wśród zwierząt (kolor) 11.55 Dziennik (kolor) 12.15 „Saga rodu Skorupków" — program publicystyczny 12.40 ,,Od Rzeszowa" - program w wykonaniu Zespołu Pie śni i Tańca „Lasowiacy" 13.00 „ Pustynne drogi" — reportaż filmowy (kolor) 13 30 „Fl\s nad Odrą" — wido wisko muzyczno-baletowe 14.00 Dla dzieci; „Co to Jest?" — konkurs-zabawa 14.40 Nie tylko dla part SS 10 Kwadrans tygodni* 15.25 Losowanie Toto-Lotka 15.40 Szpital-pomnlk — film dokumentalny (kolor) 15.50 „My ' 74" — teleturniej. Wałcza GDAŃSK - KOSZALIN 16.50 Refleksje obywatelskie 17.05 „Postaw się, nie zastaw sle" 18.00 Sprawozdanie z II eliminacji indywidualnych mistrzostw świata na żużlu (z Wrocławia) 19.15 Dobranoc: Wieczorynka (kolor) 19 30 Dziennik (kolor) 20.20 ,Odyseja" - ode. VII fil mu seryjnego prod. włoskiej (kolor) 21.15 „Gwiazdy siedmiu stolic" — program rozrywkowy 22.25 Informacyjny magazyn sportowy 23.25 Program na poniedziałek PZG L-5 PROGRAM I Wiad.: fi.00, 7.00, 8.00, 9.00, 10.00, 12.05. 16.05, 19.00, 23.00, 24.00. 1.00, 2.00 1 2.55 5.33 Melodie na niedzielę 5.05 Kiermasz pod Kogutkiem 7.03 Wiad.- sportowe -Llfl- Informacje o programach PRiTV 7.15 Kapela F. Dzierżanowskiego 7.30 Moskwa z melodią i piosenką 8.30 Przekrój muzyczny tvgodnia — aud. 9.05 Fala 74 9.15 Radiowy Magazyn Wojskowy 10.05 Radiowy teatr dla dzieci młodszych: „Dzień ze słońcem" — montaż słowno-muzyczny 10.25 Radiowa piosenka miesiąca LI.00 Niedzielna musicorama — aud. 1157 Sygnał czasu i hejnał 12.10 Publicystyka międzynarodowa 12.15 Wczoraj nagrane — dziś na an tenie — aud 12 45 Śpiewa Drupi 13.00 „Niebezpieczny partner" — rep. literacki 13.3o „Jedziemy, jedziemy szerokim gościńcem" — retransmisja koncertu publicy stycznego z Miejskiego Domu Kultury, w Mikołowie 14.00 Reci tal % pauzą — zespół „Novi" 14.10 Tygodniowy przegląd prasy 14.20 Recital zespołu „Novi" (c. d.) 14.30 „W Jezioranach" 15.00 Koncert życzeń 15.05 Premiera. Studio Współczesne. „Coś zobaczył, gdy minęła noc" — słuch. R. Ombres 16.45 Dla was gramy i śpiewamy 17 15 Niedziel ne spotkania Studia Młodych 18.00 Komunikaty Totalizatora Sportowego i wyniki gier liczbo wych 18 08 Radiowa Rewia Rozrywkowa 18 53 Dobranocka 19.15 Przy muzyce o sporcie 20 40 Te atr nie tylko zawodowy 21 00 A. Kopff przedstawia... 21 30 Jarmark cudów 22.30 Rewia piosenek - zapowiada L. Kydryński 23.05 Ogólnopolskie wiadomości sportowe 23.20 Tańczvmy do północy 0 05 Kalendarz Kul. tury Polskiej 0.10—2.55 Program z Krakowa. PROGRAM II Wiad.: 3.30. 4.30, 5.30, 8.30, 7.30, 8.30, 12.30, 18.30, 21.30 i 23.30 3.03—5.30 Tu Autoradio — radiostacja kierowców 5.35 Muzyka z Monte Verde fi 10 Kalendarz 8.15 Mozaika melodii ludowych 6.35 Wiad sportowe 6.4o Niedzielna pozytywka 7.33 Felieton literacki 7.45 W rannych pantoflach 8.25 Zawsze w niedzielę — felieton literacki 8.35 Radioproblemy 8.45 Śpiewa ..Ma zowsze" 3.00 Zielony Slask -magazyn literacki 9.30 Koncert z nagrań R. Smendzianki, K. Szczepańskiej i W. Wiłkomirskiej 9.50 Tygodniowy przegląd prasy 10.00- Rozmaitości muzycz ne — aud. 10.30 „Kibice mimo woli" — fragm. pow. J. Gałaia 11.00 Studio Młodych. Rozgłośnia Harcerska — mag lj.40 Zgadnij, sprawdź, odpowiedz 11.57 Sygnał czasu 1 hejnał 12.05 Wielki redyk - aud 12.35 Zagad ka literacka 13 00 Poranek sym foniczny z nagrań Orkiestry PRiTV w Krakowie 14 00 Zgaduj-zgadula 15.30 Radiowy teatr dla dzieci i młodzieży — „Gazda z Diabelnej" — cz 1 słu m chowiska C. Chlebowskiego 18 25 Z księgarskiej lady 16.30 Koncert chopinowski 17 Oo Warszawski Tygodnik Dźwiękowy 17.30 Muzyczny kalejdoskop — aud. 18.00 Włoskie piosenki i tańce ' ludowi? 18.35 Felieton 18 45 Kabarecik reklamowy 19 00 Teatr PR., Premiera — „Ucieczka z mi, isc ukochanych" — słuchowisko M. Komorowskiej 20.30 Osiągnięcia światowej ' fbno-' graf ii — aud 21 00 Wojsko, strategia, obronność 21 15 Gwiazdy współczesnych scen operowych. M. Caballć śpiewa arie z zaporn nianych oper Doniz.ettiego 21 30 Siedem dni w kraju i na świecie 21.50 Z muzyki włoskiego baroku 22 Oo Lokalne wiad' sportowe 22.10 Utwory współczesnych kompozytorów włoskich 22.30 Pamasik 23 00 Stylizacje ludowe w twórczości kompozytorów pol skich 23.35 L BocCherinis kwintet smyczkowy E-dur op. 13 nr 5. PROGRAM ni Wiad.: «.00 Ekspresem przez świat: 8:30, 14.00 ł 19.00 6.05 . Melodle-przefeudzanki > 7.00 Solo na akordeonie 7.15 Polityka dla wszystkich 7.30 Spotkanie z A Franklin 8.10 Potyczki z czasem — aud. 8 35 Niedzielne rytmy 9.00 „Dzień tryfidów" — ode. pow. 9.10 Grające listy — aud. 9.35 Gdy się mówi a... —» aud. publicystyczna 9.55 Program dnia 10 00 J. Fellciano śpiewa tematy bluesowe i jazzo we 10.15 Ilustrowany Magazyn Autorów — aud U 15 Tygodniowy przegląd prasy U.25 Zapomniane koncerty fortepianowe 12.00 ..Wojna \ dyplomacja" (IV). „Churchill ł Polskę" — słuch, dokumentalne 12 30 Między „Bobino" a „Olymnia" 13.00 Tydzień na UKF TM5 Prze boje z nowych płyt 14 05 Peryskop — przoglad wydarzeń t'ygo dnia 14."30 Młkrorecital G. Cln-ąuetti 14 45 za kierownica 15.10 Polski rock and roli 15 lat temu 15.30 ..Uśmiechnięte słońce" — rep 15.5o E Piaf — antologia płytowa 1953—1955 18 15 Wszystko o wsi — aud. 16.35 Zespół „Mało" 16,45 Majk! w Jurgowie — aud. 17.05 „Dzień tryfidów" — ode. pow 17.15 Mój magnetofon 17.40 Teatr PR Premiera: „Córki zmarłego pułkownika" — słuch 18 17 Piosenki K Knitt la 18,30 Mini-max 19 05 Szlagiery teatrzyku „Nowy Ananas" 19.20 Rozmowa o filmach 19.35 Muzyczna poczta UKF 20 00 Cie kawostki teatralne 1 dawnych lat 20 10 Wielkie recitale: T> . Fi-seher-Dieskau i L. Bernstein interpretują Mahlera 21 05 Rzeczywistość 1 poezja - F Karp<*'*H 2125 Festiwal festiwali — San Remo 21.50 Ooera tvgodn-'a 22 no Fakty dnia 22.08 Gwiazda siedmiu wieczorów — D. Martin 23.45 Program na poniedziałek 23,.50 Śpiewa A. Celentano. na falach średnich 188,2 i 202,2 m oraz UKF 69,92 MHz 9.00 Felieton literacki Cz. Ku-riaty 8.10 „Tęczowe baśnie" — rep, l. Bieniek 11.00 Koncert ty czeń 22.00. Lokalne wiad sportowe l wyniki losowania Szcze flińakiej Gry Liczbowej „Gryf", ^KOSZALIN UWAGA! od godz. ,18.30—21.00 - na UKF 69,92 MHz — prograiT stereofoniczny Strona K SP0B1 Głos Koszaliński nr 153 Szurkowski liderem w Anglii Pięknym dubletem polskich kolarzy zakończył się piąty e-tap Tour of Britain. Na 148-ki-lometrowej trasie triumfował misti, świata K. Szurkowski — 3:40.22, przed drugim naszym re prezentantem, M. Nowickim. Trzecie miejsce wywalczył Hal-lam (W. Brytania „A"), kolarz znany z licznych sukcesów w imprezach torowych. Szurkowski objął prowadzenie w wyścigu. Klasyfikacja po 5 etapach! Indywidualnie: 1. SZURKOWSKI - 17:55.07, 2. Van den Hoek (Holandia) - 17:56.25, 3. NOWICKI - 17:56.49, 4. Hallam (W. Bry tania „A"') — 17:56.54, 5. KACZMAREK - 17:57.34, 10. MATU-SIAK — 17:57.51. Drużynowo: 1. POLSKA — 53:50.01, 2 Holand a — 53:50,52, 3. Szwecja — 53:52.45. Z bcisk piłkarskich PARYŻ. W Troyes miejscowa pierwszoligowa, jedenastka francuska o tej samej nazwie zremisowała niespodziewanie z reprezentacją Jugosławii i:i (0:1). BUKARESZT. Piłkarze Rumunii pokonali w swej stolicy reprezentację Grecji 3:1 (2:1). PARYŻ. W finale piłkarskiego Pucharu Francji zmierzą się mistrz kraju , St. Etienne i Monaco. W półfinałach St. Etienne pokonał Reims 1:0, a Monaco wygrało z Sochaux — również 1:0. Gratulacje dia alpinistów Z okazji dużego sukcesu polskich alpinistów w Himalajach, premier Piotr Ja roszewicz przesłał do nasze,i ekipy następującej treści depeszę: „Z prawdziwą satysfakcją przyjęliśmy wiadomość o zwycięstwie wyprawy Polskiego Klubu Górskiego w Himalajach. Ustanowienie nowego rekordu wysokości jest wspaniałym przy kładem dla młodzieży, jak realizować ambitne zamierzenia. Serdecznie gratuluję sukcesu. Życzę szczęśliwego powrotu do kraju". Bułgarzy wygrali turniej UEFA W finałowym spotkaniu XII turnieju UEFA juniorów reprezentacja Bułgarii pokonała Jugosławię 1:0 Argentyńczycy już w komplecie Piłkarze Argentyny przyjęli odmienny system przygotowań od piłkarzy Wioch. Już w początkach maja przybyli do Europy, wojażują po całym kontynencie i co kilka dni rozgrywają spotkania kontrolne. Przeciwników dobrano bardzo silnych, wśród nich innych finalistów mistrzostw świata. Francja, Anglia, Holandia — to kolejni ryurnle podopiecznych trenera Capa. Reprezentacja Argentyny jest już w komplecie. W meczu z Holandią trener Cap miał już do dyspozycji wszystkich kadrowiczów grających w klubach argentyńskich. Gra Heredii i Ayali z Atletico Madryt zadowoliła V) pełni trenera — obaj należeli do najlepszych w drużynie i mają pewne miejsce w reprezentacji. ,Bombardier" ze Sportin-gu Lizbona, najlepszy strzelec ligowy tego sezonu w Euro ple —Yazalde, nie najlepiej czuł się jeszcze w gronie nowych partnerów. Z Werony Todorow mistrzem Europy Na mistrzostwach Europy w podnoszeniu ciężarów do walki w wadze piórkowej stanęło 20 zawodników, w tym dwóch Polaków — Woj nowski i Cziura. Nie zdołali oni jednak wywalczyć miej- sca na podium, zajmując czwarte i piąte lokaty. Poza wszelką konkurencją byli Bułgar Todorow i Szanidze (ZSRR), którzy sto czyli pojedynek o złoty medal. Lepszy okazał się Todorow. Zwycięstwo Bułgara wysunęło drużynę tego krar ju na pierwsze miejsce przed Polskę i Węgry. Wyniki: 1. Todorow (Bułg.) — 272,5 H 20+152.5), 2. Szanidze (ZSRR) 272,5 (1204-152.5) 3. Nurikianen CBułg.) 265 (115 + 150). 4. Woinowski 265 (120+145), 5. Cziura 262,5 (115+147,5). Obchody TKF w całym kraju Wczoraj rozpoczął się Tydzień Kultury Fizycznej. W całym kraju odbywają się liczne imprezy sportowo-rekreacyjne, organizowane m. in. przez Towarzystwo Krzewienia Kultury Fizycznej, Ludowe Zespoły Sportowe ora* Szkolny Związek Sportowy. Ta ostatnia organizacja włączyła się do obchodów Tygodnia Kultury Fizycznej wiążąc cykl imprez z Dniem Dziecka. Inauguracją Tygodnia Kultury Fizycznej w szkołach będą uroczyste apele, połączone z podsumowaniem Szkolnych Igrzysk Sportowych, wręczaniem młodzieży uzyskanych u-prawnień organizatorów sportu, zdobytych odznak sportowych, nagród i dyplomów wyróżniającym się w pracy nauczycielom WF. Wfc wszystkich szkołach zor ganizowane zostaną wystawy ilustrujące dorobek Szkolnego Związku Sportowego w dziedzinie wychowa nia fizycznego. W dniach od 3 do 7 czerwca por zajęciach dydaktycznych organizowane będą liczne impre zy sportowe, w których mło dzież współzawodniczyć bę- dzie w rozgrywkach mię-dzyklasowych i międzyszkol nych. Akcentem kończącym obchody Tygodnia Kultury Fizycznej w szkołach będą Igrzyska Młodzieży Szkolnej, zorganizowane w każdym powiecie w dniach 8— 9 czerwca, obejmujące konkurencje i dyscypliny powszechnie uprawiane w szko łach. Towarzystwo Krzewienia Kultury Fizycznej przygotowuje na terenie całego kraju liczne imprezy sportowo--rekreacyjne. Największa organizacja, obejmująca swym zasięgiem i działalnością cały kraj — Ludowe Zespoły Sportowe — także włączyły się od obchodów TKF. Ogłoszone zostaną wyniki współzawodnictwa ogniw LZS o sportowy znak jakości „omega". Organizatorzy przewidzieli także spotkania i olimpijczykami, wychowankami Ludowych Zespołów Sportowych. Przewidziano także możliwość zdobycia Powszechnej Odznaki Sportowej. Imprezy organizowane w całym kraju odbywać się bę dą na obiektach sportowych LZS, powstałych dzięki pra cy społecznej i zaangażowaniu działaczy tej organizacji, obiektach będących laureatami konkursu „Boisko w każdej wsi". Spotkanie Z okazji Tygodnia Kultury Fizycznej jutro, 3 bm w Koszalinie odbędzie sit; spotkanie przedstawicieli władz wojewódzkich z na, bardziej zasłużonymi trenerami i sportowcami naszego województwa. Gości podejmować będzie (o god/ 13 w sali nr 100 Urzędu Wojewódzkiego) I wice w o jewoda koszaliński, dr Jan Stępień, (el) Koszykówka Drugie zwycięstwo koszaiinianek W trzecim dniu półfinałowego turnieju o mistrzostwo Polski, juniorki SZS-AZS Koszalin po dramatycznej grze pokonały AZS Poznań 69:61 (31:30). Mecz nie stał na wysokim poziomie, ale dostarczył wiele emocji. Najwięcej punktów dla Koszalina zdobyły: Wołuje-wicz — 26 i Solis — 22, dla poznanianek —- Ziętarska 16* W drugim piątkowym meczu Stomil Olsztyn pokonał Spójnię Gdańsk 47:30 (22:15). W pierwszym sobotnim me czu olsztyński Stomil wyso ko wygrał z poznańskim AZS — 64:32 (27:17). Drugi mecz, między SZS--AZS Koszalin a Czarnymi Szczecin miał decydujące znaczenie dla koszaiinianek. Zwycięstwo dawało im miej sce w finale. Koszalinianki nie zawiodły. Wygrały ten mecz wyraźnie — 69:59 (36:20), zapewniając sobie wysokie prowadzenie już w pierwszej po łowię spotkania- Najwięcej punktów dla naszego zespołu zdobyły Pilecka i Wołuje wicz — po 20. Dzisiaj zakończenie turnie ju. Piłka ręczna Piłkarze ręczni, walczący na boisku koszalińskiej Gwardii w półfinałach mistrzostw Polski juniorów w ub. piątek rozegrali dwa me cze. Poznański Grunwald zdeklasował zespół Włocław ka — MKS Junak — wygrywając aż 35*7 (16:3). Dla zwycięzców aż po 6 bramek strzelili: Bilewski, Krawczyk i Kuleczka. Nie powiodło się juniorom naszej Gwardii. Przegrali oni z MKS Truso Elbląg 15:18. Po 5 bramek zdobyli: dla Gwardii — Matuszkiewicz zaś dla zwycięzców — Wilk i Nowakowski Kolarze w międzynarodowym gronie W zawodach torowych w Lodzi o „Wielką Nagrodę Polski", z udziałem reprezentantów kilku państw startowali również dwaj ko-szalinianie. I drużyna Polski (Lang, Fryca, Faltyn i Jankiewicz) na dystansie 4 km zdobyła pierwsze miejsce, wyprzedzając drugi zespół Polski oraz drużyny ZSRR, NRF i Szwecji. W indywidualnym wyścigu na tym samym dystansie zwyciężył Frankiewicz, a Czesław Lang był trzeci. By 'towianin startował również na dystansie 1 km i zajął 6. miejsce. Inauguracja TKF Dzisiaj, 2 bm., na stadionie POSTiW w Bytowie odbędzie się (godz. 15) inauguracja Tygodnia Kultury Fizycznej. W programie wiele imprez sportowych. Piłka nożna Liga okręgowa Zarówno juniorzy jak i seniorzy mają termin ustalony przez Sekcji? Piłki Nożnej WFS. Mecze odbędą się dzisiaj; juniorzy grają o godz. 14, a seniorzy o godz. 16. Oto zestawienie par seniorów: W Szczecinku: DARZBÓR — OLIMP Złocieniec W Sławnie: SŁAWA — GRY? Słupsk W Sianowie: VICTORIA — CZARNI Czarne W Koszalinie: GWARDIA II — GRANIT Świdwin W Słupsku: CZARNI — START Miastko W Koszalinie: BAŁTYK — LECH Czaplinek W Darłowie: MZK8 DARŁOWO — POGOŃ Połczyn Piłka ręczna Stadion Gwardii w Koszalinie: półfinałowy turniej o mistrzo-ctwo Polski juniorów. Początek spotkań — godz. 11. Koszykówka Gwardia zostawiła punkty ■<* * w Olsztynie Wczoraj w Olsztynie koszalińska Gwardia przegrała mecz o mistrzostwo II ligi 0:2. Miejscowy Stomil^ okazał się zespołem lepszym, prowadzenie zapewnił sobie w I połowie gry. Kiedy jednak można było liczyć nawet na ewentualny remis, gospodarze poderwali się do ataku i podwyższyli rezultat.' Druga bramka padła w 80 min. gry. Gwardia po wielu dobrych występach przeżywa teraz wyraźny regres. Zespół przez półtorej rundy znajdujący się w czołówce, musi coraz bardziej liczyć dorobek punktowy nie tylko swój, ale także drużyn znajdujących się w tabeli tuż za nim. Bo oto Włókniarz Białystok odniósł zwycięstwo, a w kilku innych meczach rywale podzielili się punkta mi. W drugiej części tabeli robi się tłoczno. A oto pozostałe wyniki: „PÓŁNOC" Zawisza — Bałtyk 1:0 Lechia — Arkonia 1:1 Lublinianka — Hutnik 3:2 Avia — Ursus 0:0 Włókniarz — Warta 1:0 Widzew — Stoczniowiec 1:1 „POŁUDNIE BKS Bielsko — Piast 0:1 Stal Rzeszów — Zastał 5:0 Garbarnia — ARS Niwka 2:0 Jastrzębie — Katowice 1:1 Hala WOSTiW w Koszalinie: półfinały mistrzostw Polski ju- niorek. Początek spotkań — o godz. 10. Łucznictwo Turniej zespołów III-ligowych na boisku Technikum Rolniczego w złotowie. Początek — O godz. 9. Kolarstwo Dzisiaj rozegrany zostanie *ry fcig kolarski organizowany prze* LKS Spółdzielca z okazji Święta Ludowego. Start w Koszalinie, meta — w Mścicach. Tenis Z okazji Międzynarodowego Dnia Dziecka i pierwszego dnia Tygodnia Kultury Fizycznej w całym województwie odbędzie się wiele imprez Koszalinianom polecamy turniej tenisa ziemnego. organizowany przez KS Bałtyk, dzisiaj o godz. 9. (el) ......... — OJ nie. Jestem Marcelle, służąca. — To świetnie. Czy prędko wróci? — Mówiąc prawdę, nie wiem. Z nim nigdy nic nie wiadomo, pałi rozumie. — To święta prawda. Znam go doskonale t pani ma całkowitą rację. — Ale niech pan nie stoi na dworze. Proszę wejść do domu. Wypije pan szklankę herbaty albo filiżankę kawy? — Z przyjemnością. Wprowadziła go do salonu, on zaś zaczął wydawać okrzyki podziwu na widok mebli i urządzenia salonu. —- Pan tu jest pierwszy raz. Nigdy pana nie widziałam. Wie pan, ja pracuję u pana Bergera od początku, jak tylko kupił ten dom. Pokiwał głową. — W samej rzeczy, jestem tu pierwszy raz. — Pan jest cudzoziemcem, nieprawda? Wprawdzie jego francuszczyzna była doskonała, ale mimo to odkryła jego cudzoziemski akcent. — Anglik? — oceniła. — Jak to pani zgadła? Zaczęła się śmiać •— Och, pan mi zupełnie przypomina an gielskiego dżentelmena. — Dzięki za komplement. Odpowiadało mu to, ie wzięła go za Anglika. Jeżeli Marcelle skomunikuje się z Jac-ques'em Bergerem, lepiej będzie, gdy wspom SE'R6E"JACOU£MAKD * ■* * ~k * ★ » i KM. te1 m 9A9 m W W I £WIP| ćMhś dasop yy IJM j, ,M? el taś&fiśś&iftis Tłumaczył: P. Norski (70) ni mu o wizycie raczej Anglika, aniżeli Amerykanina. Berger nie będzie taki podejrzliwy. Usiadł w fotelu i popijał kawę małymi łykami, ona zaś stała przed nim, skrzyżowawszy ręce na brzuchu. Odstawił filiżankę. — Tak więc, pani Marcelle, pani nie wie, kiedy wraca pan Berger? — Nie. Mówiłam już panu. Z nim nigdy nic nie wiadomo. — Oczywiście. To bardzo przykre dla mnie. Jestem w Paryżu tylko na kilka dni i bardzo mi przykro, że go nie zobaczę. — Może pan zostawi wiadomość? — Nie, to zbyteczne. Oczy jego wędrowały po pokoju. — Czy dawno już wyjechał? — O, minęło już kilka miesięcy. Ale wpadł tu na parę dni, dwa albo trzy tygodnie temu. — Kilka miesięcy! — wykrzyknął Shulz i pani została tu sama przez tyle czasu? — Och! wie pan, ja się nie boję, proszę pana. — Chciałem powiedzieć, Jak pani sobie ra V dzi? Wydatki na utrzymanie domu muszą być ogromne. A pani sama... — Och! Pan Berger jest przewidujący. Wszystko załatwił przez swój Bank, Credit Lyonnais, na Bulwarze Haussmann. Rachunki za wodę, gaz. elektryczność, telefon są inkasowane bezpośrednio w banku. Bank również przekazuje mi co miesiąc moją pensję, a także pewną sumę na regulowanie innych wydatków. — Rozumiem. Ten stary Jacąues zawsze wszystko świetnie potrafi zorganizować. Wstał i zaczął spacerować po pokoju. — I nigdy do pani nie pisze? Po stemplu pocztowym można by zorientować się, gdzie przebywa. Gdyby mi było po drodze, być może, miałbym sposobność złożyć mu wizytę... Potrząsnęła głową przecząco. — Nie, nie pisze. Ani słóweczka. Och! pan wie, ja już jestem przyzwyczajona. Nie martwię się o to! Harry Shulz, nie spiesząc się zapalił papierosa, potem mrugnął porozumiewawczo do Marcelle. — Mogę pani to zdradzić w zaufaniu, bo pani jest domownikiem. Jadąc tu, spodziewałem się trochę, że mnie zaprosi na wesele. Zrobiła minę zaskoczoną. — Na wesele? Na jakie wesele? Wybuchnął śmiechem. — Brawo. Pani potrafi utrzymać sekret. Ale ja jestem wtajemniczony. Ta narzeczona Amerykanka? — Narzeczona? Ma pan na myśli pannę Bramovitz? — Właśnie. Susan Bramvits. *e. d. nj „GŁOS KOSZALIŃSKI" - organ KW PZPR ftedoguie Kolegium • lit. Zwycięstwo '3?i39 (budynek WRZZ) - 73-604 Komo lin. leleto-n cent-elo • 879-21 (łqczy te wszystkimi działami) Rod. nac*. • sekretariat - 226-93 r-o red noc*. - 242-08 » 833—00. sekt. red -231-01, *-eo to kr red. - 251-37 Działy Po-ty|«>o-Społocmy - 231-14 Ekonomiczny - 243—33. Rolny - 245-39 Mlelskl - 224-93. Reporterski - 251-37. Sportowy - 251-40 \ 246-51 (wleezorem) tacznołcl • Czytelnikami * 250—05. Redoketo noeno (ul. Alfredo lampeg© 20) • 248 23. depeszowy - 244-75. „Głos Słupski" • ploe Zwycięstwa 2. ' piętro. 76-201 Słupsk tel. 51-93 Biuro Ogłoszę* Koszo-UAsklego Wydawnictwo Prasowego • o lico Powło Flndero 27a. 73-721 Koszoltn. t#l. 229—91 Wpłaty no p-enumerote (miesłeczno « 30 5C łi kwortalnq • 91 zł oółrocznq -182 zł. ro no • S64 rł) przy|mu|q 0 rzędy pocztowe, listonosze oraz Oddziały I delegatury Przedsiębiorstwa Opowsrechnlanle Prasy 1 Kslqłkl. Wsielkleh Informacji 9 warunkach prenumeraty udzielała wszystkie elaeówkf ..Ruch" i poczty Wydawco Kos*aM4skle Wydawnictwo Prasowe RS W •'raso-Ksiał-fca-Rucb" olleo Pawłe Findera 27o 75—721 Koszalin, centralo lelefo-nlezno - 240-27 Tłoczone Proso-we Zakłndy Graficzne Koszolłn, «ł Alfredo Lampego It, nr »ndeksv J