,PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAiÓW ŁĄCZCIE SIĘ f Wmm Hlt'1: i ^TTTTYTHTJ Pfcyi7frrT77»T»y^' 33 mi ensHHMM9KMI m 3 ^tmaSKSSSSSBBS^ HnnHMHHii Ot ROK XXII Nr 151 (7013) PIĄTEK, 31 MAJA 1974 r. A B CENA 1 zł W kioskach „Ruchu" sq jeszcze DO NABYCIA LOSY III Loterii Fantowej „Głosu Koszalińskiego,, pod patronatem MiPK FJN Za 10 złotych każdy ma szansę WYGRAĆ 3 syreny 105 ursusa C-330 ponadto ■ 7 telewizorów (w tym 2 rubiny 707pJ R 3 motorowery il 5 walizkowych maszyn do szycia ■ 5 lodówek S 5 magnetofonów P 25 rowerów ■ 20 radioodbiorników 13 10 pralek 1 30 odkurzaczy H 5 namiotów 2-oscbowych oraz ponad 2700 innych wartościowych fantów NIE ZWLEKAJ Z NABYCIEM WYSOKA OCENA TRUDU I DOROBKU PRACOWNIKÓW PRZEMYSŁU CHEMICZNEGO Spotkanie z E. Gierkiem WARSZAWA (PAP). Wczoraj I sekretarz KC PZPR — Edward Gierek przyjął delegację pracowników przemysłu chemicznego z okazji ich dorocznego, zawodowego święta — Dnia Chemika' W spotkaniu uczestniczyli: członek Biura Politycznego, sekretarz KC PZPR — Jan Szydlak, wicepremier — Franciszek Kaim oraz kierownik Wydziału Ekonomicznego KC PZPR — Zbigniew Madej. W skład delegacji wcho dzili: G. Andruszkiewicz — kierownik zakładu nawozów z Zakładów Chemicznych „Police", J. Baran — sorto-waczka z Krośnieńskich Hut Szkła, I. Bulman — kierownik oddziału pakowni z Warszawskich Zakładów Farmaceutycznych „Polfa"', M. Burczy — kierownik zakładu syntezy z Zakładów Chemicznych „Zachem" w Bydgoszczy, J. Ciesielski — kierownik oddziału produkcji autocystern z Zakładów Urządzeń Chemicznych w Kościanie, K. Dudek — prze wodniczący Rady Zakładowej z Fabryki Celulozy i ' Papieru w Kluczach k. Olkusza, R. Dudwal — bryga- (dokończenie na str. 3) iilis Pierwsza faza burtowy Zamku Warszawskiego dohleęa końca. Ol.eonie całkowicie pokrvte Jest dachówka skrzydło południowe — Saskie i skr7vdło zachodnie — Wazów Zakończono również montaż oryginalnych kominów zakończonych tzw. piórami". Jednocz śnie prowadzone sa prace przy montowaniu „hełmów", które będą umieszczone na poszczególnych wieżach.. Na zdjęciu: budowa Zamku Warszawskiego. CAF — Radkiewicz PRZED ZLOTEM MŁODZIEŻY POLSKIEJ W WARSZAWIE „Mój sukces - socjalistycznej Ojczyźnie" KOSZALIN. Zlot Młodzieży Polskiej odbędzie się w dniach 19—23 lipca w Warszawie. Od lutego br, trwa przedzlotowe współzawodnictwo o prawo wpisania czynu, wykonanego zo bowigzania do Młodzieżowej Księgi Dokonań Roku XXX-lecia PRL. Informowaliśmy już o pra cy młodzieży w naszym województwie, o dodat kowej produkcji o budowie dróg, placówek kulturalnych, o czynach społecznych na rzecz zakładu, wsi, miasta. Młodzież wykonuje również indywidualne za dania, uczestniczy w ruchu współzawodnictwa pod hasłem „Mój sukces — socjalistycznej Ojczyźnie". Jubileusz Polski Ludowej jest okazja do zadokumentowania osiągnięć młodego pokolenia. Masowe akcje i kampanie prowadzone ostatnio przez zwigzki młodzieży m. in. Alert harcerski, olimpiady i turnieje sg etapami przygotowania do Zlotu Młodzieży. Od 1 czerwca br. odbywać się będg w po- wiatach złoty przodowników pracy i nauki. Pierwsze z nich zorganizowane zostang w Drawsku i Słupsku, a ostatnie w dniach 15— —16 czerwca w Białogardzie i Człuchowie. Przedstawiciele kół i organizacji zwigzków mło dzieży spotkajg się z powiatowymi Władzami politycznymi i państwowymi. Młodzież w imieniu Federacji Socjalistycznych Zwigzków Młodzieży Polskiej przekaże przedstawicielom ko mitetów powiatowych PZPR — księgi dokonań młodych. Na zlotach powiatowych wybrani zostang delegaci, którzy pojadg na lipcowe święto mło dzieży do Warszawy. Będg to najlepsi z najlepszych. Młodzi przodownicy pracy z zakładów przemysłowych, młodzi rolnicy, uczniowie i studenci. Wśród nich znajdg się również członkowie Socjalistycznego Zwigzku Młodzieży Wojskowej, (pah) Wdowa po najmłodszym ivnu Adama Mickiewicza pan! Tuiza Mickiewlczowa przekazała war-trtvn»z»'»im f.ifer:łtnrv i»?»«iatek oo ni iw;«»irs7vm nnlsMm noecie Na zdjęciu: podczas podpisywania aktu darowizny. Od lewej: lyr. Muzeum. Janusz Odroważ-Pie--liażek nani ! uiza Mictvsz ■*zących. klezmerskich marynarek f pasiastych garniturów, iakie mieli pr>pr?ednicv Bn ahłnpcy z Koszallns wyszli no nrostu w granatowych d*in *ach i zielonych biurach. sci?g niętvch pod szyja harcerskimi krawatami I wówerss ktoś T. sal; krzyknął dn solisty: #-t, Krzysiu! Nie daj się! My o dzieciach, dzieci o nas * Numizmatyka * Szachy * Filatelistyka * Kuchni? * Motoryzacja * Hobby Co warto zobaczyć, posłuchać, przeczytać. Strona 2 Z ZAGRANICY Głos Rostafiński nr T5f > W TELEGRAFICZNYM liilllllSIf * WCZORAJ odbyło się w stolicy Austrii kolejne posiedzenie uczestników rokowań w sprawie ograniczenia sił zbrojnych i zbrojeń w Europie środkowej. W czasie posiedzenia przemawiał szef delegacji radzieckiej, Ołeg Chłestow. * W STOLICY AUSTRII otwarto wczóraj naradę ezłonków Komisji Ekonomicznej Organizacji Państw — Eksporterów Ropy Naftowej (OPEC). Zadaniem komisji jest przygotowani* zaleceń dotyczących cen ropy naftowej w drugim kwartale br. Zalecenia te rozpatrzy konferencja ministrów OPEC, która rozpocznie się 15 czerwca br. * W PARYŻU zakończyła się 2-dniow* sesja ministrów finansów 24 państw członkowskich Organizacji Współpracy Góspó darczej i Rozwoju (OECD). Zrzesza ona państwa Európy zachód niej. Uczestnicy sesji powzięli rezolucję zobowiązująca państwa członkowskie ÓECD do powtrzymAnia się na 1 rok z wprowadzaniem jakichkolwiek ograniczeń handlowych. Chodzi o to, by decyzje Włoch, Danii i Islandii, które wprowadziły takie ograniczenia — nie pociągnęły za sobą reakcji łańcuchowej. * WCZORAJ wznowione zostały w stolicy W. Brytanii rozmowy między przedstawicielami nowego rządu portugalskiego a wła dzami Gwinei-Bissau. * W USA przebywa minister obrony RFN. Georg Ueber. Spotka się on dzisiaj z amerykańskim sekretarzem Obrórty, Schlesin-gerem. Minister Leber odwiedzi w czasie swojego pobytu w USA obozy i O&róriki armii a merykańskiej w Teksasie, gdzie są szko-Ićni żołnierze Bundeswehry. * w Madrycie rozpoczęły się wczoraj po rocznej przerwie rozmowy hiszpańsko-brytyjśkie w sprawie przyszłości Gibraltaru. Potrwają one 2 dni. * PEŁNOMOCNIK rządu NRD, dr Hans-Joachim MItdank o- ra?. przedstawiciel senatu Berlina Zachodniego, Dietrich Hinke-fuss, spotkali się w Berlinie ŹachOdnim. Między innymi Omawiano kwestie dotyczące stosunków między NRD a Berlinem Zachodnim oraz realizacji porozumienia o Wizytach mieszkań-ków Berlina ZachódrtiegO w NRD i jej stolićy. * GABINET zaChodnioniemiećki mianował Rucdigera von We chmarą ambasadorem Republiki Federalnej Niemiec przy ONz * NA POLECENIE bawarskiego Ministerstwa Kultury, władze środkowej Frankonii (RFN) wszczęły doćhodzeńie wstępne prze ćiwkó 53-letniemu naucżycielówi szkóły podstawowej W miejscowości Feucht koło Norymbergii, Friedrichowi KónrAdow-i, w związku z iego działalnością w DKP. Jest to jeszcze jeden przvkład wprowadzania w tycie postanowienia premierów krajów federalnych RFN w sprawie nie zatrudniania w służbie publicznej tzw. elementów radykalnych. * USA WYSTRZELIŁY wczoraj nowego satelitę komunikacyjnego. Użyto do tego celu rakiety nośnej typu „Titan — 3C". Ma to być satelita wyposażony w udoskonaloną aparaturę. * DESYGNOWANY n» premiera Tajlandn Sanya Dharmasakti skompletował wczoraj nowy gabinet. Agencje prasowe zaznaczają, że po raz pierwszy od 20 lit w jego skł*d nie Wchodzi żaden przedstawiciel wojska. Lista członków gabinetu ma być jeszcze zaaprobowana przez króla. Porozumienie syryjsko-i Ul i e X Zjazd ZKJ Potwierdzenie awangardowej roli Społeczeństwo polskie t tywym zainteresowaniem śledziło przebieg X Zjazdu Związku Komunistów Jugosławii. To szczere zainteresowanie ma Swe źródło w tradycyjnej przyjaźni i braterskiej współpracy naszych narodów. Dlatego nie są nam obojętne sprawy i problemy brat nich nam narodów socjalistycznych Jugosławii. A właśnie o tych problemach, o osiągnięciach i zamierzeniach na przyszłość dyskutował X Zjazd ZKJ. Zarówno w referacie przewodniczącego ZKJ, Josipa Broz Tito, jak i w dyskusji mocno akcentowana była konieczność umacniania robotniczego trzonu partii, doskóna lenia wiedzy ideowo-poli tycznej komunistów, podniesienia na wyższy poziom sprawności organizacyjnej wszystkich ogniw Związku. Dyskusja potwierdziła dotychczasowe osiągnięcia ZKJ wykazując, że znajdował się on w okresie między zjazdami w ofensywie, zwłaszcza od 1972 roku, po decyzjach 21 posiedzenia Prezydium ZKJ oraz liście Josipa Broz Tito do członków partii. ZKJ zainicjował stworzenie nowego systemu konstytucyjnego, a firmującego pozycje ludzi pracy. Nowa konstytucja — podkreślano —-jest niewątpliwie aktem rewolucyjnym, rozstrzygającym sprawy kierunku rozwoju systemu jugosłowiańskiego, orę żem umacniania integracji wewnętrznej. Zarówno w referacie jak 1 w dyskusji zawarta była ostra krytyka przejawów partykularyzmu I sobkostwa. Ale właśnie partia jest tą siłą, która postawiła tamę tym tendencjom w życiu społecznym i gospodarczym kraju. „Nasza partia — mówił przewodniczący ZKJ Josip Broz Tito — realizowała swoją awangardową rolę tym pomyślniej, im szerzej nastawiała się na twórczy rozwój i stosowanie w praktyce teorii marksistowskiej, prowadzać jednocześnie walkę z wszelkimi postaciami ideologii bur-. żuazyjnej i biurokratycznej". Zjazd koncentrował się na planach dalszego jeszcze bardziej dynamicznego rozwoju Jugosławii, ale jednoczeń nie wiele uwagi poświęcano wypracowaniu najwłaściwszych form organizacyjnych, metod działania, pozwalających partii jeszcze skuteczniej wypełniać polityczne obowiązki. Jak podkreślano na Zjeździe, od tego zależy bowiem szybka i konsekwentna realizacja zadań, rozwój całego kraju, (Interpress). LONDYN (PAP). Tekst porozumienia syryjsko-izraelskiego, osiągniętego £9 bm. zosta! oficjalnie opublikowany wczoraj w bam&szku. Głosi ono m. in» że Syria i Izrael zgodziły się powstrzymać od wszelkich akcji militarnych na lądzie, morzu i w powietrzu. Zaprzestanie wszelkich dzia łań wojskowych wchodzi w życie z chwilą podpisania do kumentu w Genewie. Dokument stwierdza, że porozumienie nie jeit układem pokojowym, lecz jedynie pierwszym krokiem w kierunku sprawiedliwego i trwałego pokoju. . Poza postanowieniem o wstrzymaniu ognia, porozumienie przewiduje rozdzielenie wojsk obu stron. W ciągu 24 godzin od podpisania porozumienia spotkać się ma w Genewie wojskowa grupa roboczą złożona z przedstawi Cieli stron konfliktu bliskowschodniego, która w czasie maksimum 5 dni ustali szcze gółowe postanowienia dotyczące rozdzielenia wojsk. Roz dzielenie wojsk ma zostać za kończone w ciągu 20 dni. W powśtałej strefie bufóro wej między pozycjami obu stron znajdzie się m. in. sy* ryjskie miasto Kunejlra na Wzgórzach Golan. Śamo mia sto będzie administrowane przez syryjskie wł&dze cywil ne. Po obu stronach strefy bu forowej zostały określone ob szary, na których strony zre dukują liczbę oddziałów woj skowych oraz ich wyposażenie. W ciągu 24 godzin od pod pisania porozumienia mają być wymienieni wszyscy ran ni jeńcy wojenni. Wymianę jeńców nadzorować będzie Międzynarodowy Czerwony Krzyż. Wymiana pozostałych jeńców odbędzie się po zakończeniu prac wojskowej grupy roboczej. Załączony do porozumienia protokół przewiduje utworze nie óddziału ONZ do nadzoru rozdzielenia wojsk (UNDOF), którego personel składać się będzie z około 1250 ośób. Oddział ten będzie nadzorować strefę bufo rową oraz przestrzeganie po rozumień o redukcji oddźia-łów wojskowych i ich uzbro jenia w strefach przyległych. Światowe agencje komentu jąc porozumienie między Sy rią a Izraelem w sprawie roz dzielenia wójsk na Wzgó- rzach Golan przytaczają o-świadczenie Syrii, stwierdzające, że porozumienie tp:uwą ża ona tylfcov za pierwszy kro& na dtodze do wycofa-nia: się wojsk izraelskich ze wszystkich okupowanych ziem syryjskich. Cytowany jest także fragment komunikatu radziecko-syryjskiego, ogłoszony w związku z wizy tą w Damaszku ministra spraw zagranicznych ZSRR Andrieja Gromyki, w którym obie strony oświadczy ły, że „po osiągnięciu porozumienia w sprawie rozdzielenia wojsk na froncie syryj skirn i realizacji jego postanowień, powinny być niezwłocznie podjęte odpowiednie kroki w celu osiągnięcia całościowego i sprawiedliwe go rozwiązania, które zapew ni wykonanie odpowiednich uchwał ONZ". W komunikacie ogłoszonym na zakończenie wizyty ministra spraw zagranicznych ZSRR, Andrieja Gromy ki w Damaszku czytamy rów nież, że -.strona -syryjska potwierdziła, iż jej zdaniem ZSRR powinien uczestniczyć we wszystkich etapach i we wszystkich dziedzinach uregulowania konfliktu bliskowschodniego. X Zjazd ZKJ zakończył wczoraj obrady BELGRAD (PAP). X Zjazd ZWiązku Komunistów Jugosławii zakończył wczoraj obrady. Na przedpołudniowym posiedzeniu plenarnym przemówienie końcowe wygłosił przewodniczący ZKJ, Josip Broz Tito. Zjazdowi przedłożone zostały sprawozdania z pracy pięciu komisji. W szerokiej . debacie, jaka toczyła się w komisjach, głos zabrało około 400 delegatów. Dyskutowano nad referatem J. Broz Tito, sprawozdaniem z pracy ZKJ od IX Zjazdu, który odbył się w 1969 r., jak też nad projektami rezolucji i dokumentów zjazdowych. Sytuacja polityczna w Danii KOPENHAGA (PAT). Da nia przeżywa okres silnego napięcia politycznego w zwią zku z posunięciem rządu Hartlinga w zakresie polityki podatkowej, godzącej w interesy szerokich rzesz kon sumentów. Badania opirtii publicznej odzwierciedlają wyraźną radykalizację nastrojów, a zwłaszcza wzrost prestiżu Partii Komunistycznej. Wyniki ostatniej ankiety instytutu Gallupa stwierdzają, że KP Danii, która w wyborach do Fol-ketingu w grudniu ubr. uzyskała 3,6 proc. głosów wyborców, w chwili obecnej mogłaby uzyskać 10 proc. Przed trzema miesiącami na rzećz Partii Komunistycznej opowiadało się 3,2 proc. wyborców. Znaczny spadek popularności wykazuje Partia Socjaldemokratyczna: 29 proc. w styczniu br. i 26 proc. w maju br. To samo dotyczy Partii Konser watywnej: 9,2 proc. w wyborach grudniowych i 6 próc. obecnie. Największe jednak straty odnotowuje partia „Centrum Demokratyczne" 75 MLN BEZROBOTNYCH GENEWA (PAP). Według danych opublikowanego w Genewie raportu Międzynarodowej Organizacji Pracy (MOP), liczba bezrobotnych we wszystkich krajach kapitalistycznych sięga 75 min osób. Ponadto 300 min osób to ludzie częściowo bezrobotni. PORTUGALIA RZĄD TYMCZASOWY rozbija reakcyjną administracją LIZBONA (PAP)- Wczoraj nad ranem, po raz płerwffzy od kilku dni, na ulice Lizbony znów wyruszyły tramwaje, a piekarnie dostarczyły chleb do sklepów. Chociaż rokowania w sprawie podwyżek plac trwają, pracownicy ko munikacji miejskiej i piekarni., postanowili zakończyć strajk. Związek Zawodowy Piekarzy w komunikacie o pod jęciu normalnej pracy oświadczył: „Nie chcemy zmuszać ludności do wyrzeczeń. Podejmując pracę działamy zgodnie z duchem programu Ruchu Sił Zbrojnych", Poprzedniego dnia sto tysięcy mieszkańców Porto, zgromadzonych na wiecu z okazji przyjazdu gen- Antonio Spinoli, entuzjastycznie przyjęło słowa prezydenta o konieczności „obrony świe żo zdobytej wolności przed siłami reakcji", które dążą do wywołania anarchii 1 Chaosu gospodarczego. Rząd Tymczasowy, po dwu dniowych, niemal nieprzerwanych obradach, ogłosił w środę wieczorem decyzję o natychmiastowym oczyszczeniu administracji państwo wej t elementów 'faszystów skich i reakcyjnych, które prowadziły świadomą akcję dezorganizowania życia w kraju. Z dniem 30 mają zwol niónO ze stanowisk wszystkich mianowanych przed antyfaszystowskim ' zamachem stanu administratorów przed siębiorstw państwowych. U-sunięte zostały . w całości; również zarządy głównych instytucji użyteczności publicznej: poczty i telegrafu, telefonów w Lizbonie i Porto, metra lizbońskiego, pow szechnej kasy oszczędności i innych. Elementy faszystowskie i reakcyjne w administracji państwowej i komunalnej, inspirując ,;dzikie- strajki", dezorganizowały komunikację i zaopatrzenie ludności, jak również łączność i. trans port,. starając się , wywołać nastroje niezadowolenia w społeczeństwie, Nie ulega wątpliwości, że długofalowym celem tego działania było pogłębienie in flacji i kryzysu gospodarcze go, jaki przeżywa od lat Por tugalia, zrujnowanie drobnych i średnich przedsiębiorstw oraz spowodowanie podziałów wśród klasy robotniczej. W konsekwencji dywersyjna działalność daw nej administracji zmierzała do zachwiania sojuszu mas pracujących z Ruchem Sił Zbrojnych', będącego głównym gwarantem defaszyza-cji Portugalii* Taka ocena taktyki reakcji portugalskiej jest zawarta m. in. w ogłoszonych w nocy ze środy na czwartek *oświadczeniach Portugalskie"; Partii Komunistycznej i Por tugalskiej Partii Socjalistycznej. TELEWIZYJNE PRZEMÓWIENIE PREZYDENTA FRANCJI PARTZ (PAP). W środę wieczorem prezydent Francji Valery Giscard d ^staing, wygłosił telewizyjne przemówienie do narodu przedstawiając powody, dla _ których zdecydował się mianować premierem Jacquesa Chiraca. Zwrócił uwagę na duże do świadczenie tego polityka, który kierował już kilku ministerstwami, podkreślił, iż jest on członkiem partii UDR — największej formacji w Zgromadzeniu Narodowym, a wreszcie dodał, je cieszy się on jego osobistym . zaufaniem. W obecnym ustroju Republiki Frstn euskiej oświadczył Giscard — niezbędne jest bowiem pełne współdziałanie i zrozumienie między szefem państwa a szefem rządu. WCzoraj zebrały się obie izby parlamentu francuskiego, aby wysłuchać orędzia prezydenta zawierającego podstawowe założenia je£o polityki, wewnętrznej i zagranicznej. W przyszłym' tygodniu nowy rząd francuski stanie przed Zgromadzeniem Narodowym aby u-biegać się o wotum zaufania. Zapowiedź procesu L. Corvaiana RIO DE JANEIRO (PAP). Agencja France Prćsse donosi z Santiago, że przed trybunałem wojskowym w miejscowości Guillota. 80 km na północ od stolicy Chile, stanie wkrótce przed sądem około 30 członków; i współpracowników obalonego Rządu Jedności Ludowi}. Wśród oskarżonych znajdują się senator i sekretarz generalny KC KP Chile, Luis Corvalan oraz były minister obrony i spraw zasra niczhych, Clodomiro Alrney-da. Sądzeni będą także inni ministrowie i wiceministrowie Rządu Jedności Ludowej, Daniel Vergara. Ani-bal Palma oraz Orlando Le tell ter. Bitwa na stadionie Feyenoordu HAGA (PAP). Podczas finałowego meczu turnieju o Puchar UEFA między Tottenhamem Hotspur a Feyenoordem Rotterdam doszło na stadionie do masowej bójki wszczętej przez brytyjskich kibiców, w wyniku której około 20G osób zostało rannych. Stadion Feyenoordu stał się miejscem skandalicznych scen. a policja przez długi czas nie mogła zaprowadzić porządku. Jak pisze agencja Reutera burdy zostały wszczęte pod koniec pierwszej połowy meczu, kiedy siedzący na wyższych partiach stadionu kibice Tottenham Hotspur zaczęli rzucać butelkami i kawałkami połamanych ławek w siedzących niżej Ho lendrów. Potem setki brytyjskich i holenderskich kibiców wdały się w walki wręcz, a policja przystąpiła do interwencji, usuwajac ze stadionu dużą część publiczności. Kierownictwo klubu Tottenham apelowało o zachowanie porządku, a prezes te go klubu zwrócił się do bry tyjskich chuliganów przez głośnŁki: „przynosicie wstyd naszemu narodowi". Kierów nik stadionu oświadczył dziennikarzom: „To była katastrofa. Nigdy w życiu nie sądziłem, że coś podobnego może się wydarzyć i mam nadzieję, że nigdy nie będę już oglądał takiego widowis ka". Rzecznik Czerwonego Krzy ża stwierdził, że większość brytyjskich kibiców była w stanie upojenia alkoholowego. Spośród najpoważniej rannych wymienił jednego z kibiców z przekłutym tikiem, policjanta z beknięta czaszką i liczne złamania rak i nóg. Jeszcze przed meczem Bry tyjczycy urządzali burdy na ulicach miasta, napastując przechodniów, zabierając siłą alkohol ze sklepów i krad nąc po drodze iime towary. Wenezuela — państwa wspólnoty socjalistycznej MEKSYK (PAP). Wenezu-ela dąży do rozszerzenia sto sunków handlowych ze Związkiem Radzieckim i innymi krajami socjalistycznymi — oświadczył w Caracas minister do spraw międzynarodowych stosunków gospodarczych tego . kraju Manuel Peres Herrero. Podkreślił on, ż« rozszerzenie kontaktów zagranicznych Wenezueli przyczynia się do umocnienia jej suwerenności. Napięcie między Turcjq a Grecja PARYŻ (PĄP). Agencja France Presse pisze, że napięcie w stosunkach grecko-tureckich może doprowadzić do incydentów zbrojnych między jednostkami marynarki wojennej obu państw. Jak wiadomo Turcja wysu nęła roszczenia do części Morza Egejskiego, gdzie od kryto złoża ropy naftowej.. Władze tureckie zamierzaja wysłać na Morze Egejskie, pod ochroną niszczyciela i innych okrętów wojskowych statek oceanograficzny „Can darli" w celu przeprowadzę nia badań, W związku z tym władze greckie postawiły jednostki swej marynarki wojennej w stań pogotowia. Na dzisiaj zapowiedziano w Izmirze posiedzenie przed stawi cieli krajów członkowskich Paktu Północnoatlantyckiego, na którym omówio ny zostanie kryzys grecko--turecki. W posiedzeniu wez mą udział przedstawiciele sił zbrojnych obu państw. NATO chce doprowadzić dó kompromisu między Grecją a Turcją. Turcja miałaby zrezygnować z poszukiwań naftowych, ą Grecja w zamian za to uznać prawa Tur cji do części szelfu kontynentalnego na Morzu E«e>* skim. Cios Koszaliński nr 151 Z KRAJU I WOJEWÓDZTWA Strona 3 PRZEMÓWIENIE PREMIERA P. JAROSZEWICZA W SEJMIE (SKRÓT) Zmiany systemów płacowych wzrost dochodów pieniężnych ludności zwiększenie zadań w podstawowych dziedzinach produkcji Premier przypomniał na wstępie dotychczasowy zakres tegorocznych regulacji płac połączonych z odpowiednią zmianą systemów płacowych, wynikających z decyzji XII Plenum KC PZPR. Objęły one ponad 500 tys. pracowników górnictwa; pracowników urbanistyki i planowania regionalnego; ok. 725 tys. zatrudnionych w transporcie lądowym i lotniczym; traktorzystów, kombajnistów i pracowników warsztatów kółek rolniczych. 1 czerwca podniesione zostaną płace dla blisko miliona pracowników handlu i gastronomii. Kolejne operacje płacowe przewidziane na br. obejmą pracowników wielu organizacji rolniczych oraz jednostek geodezyjnych i kartograficznych, załogi przemysłu celulozowo-papierniczego i zapałczanego, ceramiki budowlanej, betonów i izolacji budowlanej, pracowników handlu zagranicznego, portów morskich, rybaków morskich, pracowników przed siębiorstw robót czerpalnych i podwodnych, poważne gru py pracowników kultury i sztuki, pracowników przedsiębiorstw geologicznych, za łóg zakładów wodociągów i kanalizacji, ciepłownictwa miejskiego oraz oczyszczania miast i osiedli. Premier stwierdził również, że 1 sierpnia najniższe płace zostaną zwiększone do 1200 zł miesięcznie, a w dal szej perspektywie będą podnoszone w taki sposób, aby stanowiły nie mniej niż połowę średniej płacy w gospodarce uspołecznionej. Wymieniwszy następnie grupy pracowników, dla któ rych przewidziane są podwyżki płac w roku przyszłym, premier przypomniał decyzje w sprawie podwyższenia dodatków rodzinnych. I etap ich podwyżki zostanie dokonany 1 sierpnia br. (3 mld zł w skali rocznej), zaś II etap dokładnie rok później (dalszych 5 mld zł). Mówca wskazał także na decyzje ważne dla ludności rolniczej, jak podwyższone ceny skupu żywca wołowego oraz ceny skupu buraków cukrowych i rzepaku z tegorocznych zbiorów Nawiązując do ustaw socjalnych, które stanęły na środowym posiedzeniu Sejmu premier stwierdził, że wchodzimy w kolejny etap korzystnego rozwiązywania problemów socjalnych, że mnożone są dowody troski ludowego państwa o warunki życia, dostatniejszy byt rodziny, warunki rozwoju młodego pokolenia. Inicjatywa społeczno-gospodarcza partii zdaje egzamin konfrontacji z praktyką, z ro- zwojem kraju i odczuciem społeczeństwa — podkreślił P. Jaroszewicz. Nie ma w o-becnym działaniu partii i państwa słów bez pokrycia, obietnic bez realizacji. W rezultacie realizacji pro gramu podwyżek i regulacji płac oraz świadczeń socjalnych, w wyniku ponadplano wego wzrostu produkcji i wy dajności pracy jak też wzra stających dostaw produktów rolnych — dochody pienięż ne ludności wzrosną w br. łącznie ó ok. 27 mld zł w sto sunku do planu. . W tej sytuacji niezmierną wagę ma osiągnięcie właści wej dynamiki wzrostu produkcji materialnej i usług, warunkującej pogłębienie równowagi rynkowej i pokry cia rosnącej siły nabywczej odpowiednią podażą towarów i usług. Premier omówił podjęte w związku z tym przez rząd działania. Należy do nich m. in. zwiększenie tegorocznych zadań w podstawowych dziedzinach produkcji oraz przyspieszanie oddawania do użytku nowych inwestycji. Pomyślnie przebiegają podję te przez załogi zobowiązania dotyczące dodatkowej produk cji rynkowej. Przewiduje się, że dostawy towarów rynko wych będą o ponad PO mld zł wyższe od ubiegłorocznych. Podjęto również dodatkowy wysiłek dla zwiększenia po dąży mięsa i przetworów mięsnych o 20 tys. ton ponad założenia planu. Powinno to zapewnić w tym roku — w porównaniu z ub r. — wzrost spożycia mięsa na 1 mieszkańca o ponad 2 kg (plan przewidywał 1,5 kg). P. Jaroszewicz oświadczył, że wykonanie zadań produkcji i usług dla rynku będzie ważnym kryterium oceny tegorocznej pracy zakładów produkcyjnych. ' Następnie mówca wskazał na znaczenie międzynarodowych powiązań gospodarczych Polski dla rozwoju na szej gospodarki. M. in. import surowców i materiałów rozwiązujemy pomyślnie prze de wszystkim w ramach sto sunków z ZSRR I innymi krajami socjalistycznymi. Jednakże część potrzeb su-rowcowo-materiałowych musi się zaspokajać importem z krajów kapitalistycznych — a z tym wiążą się trudności wynikające z kryzysu paliwowo-energetycznego i walutowego w tych krajach. W związku z tym podjęto de cyzje o zwiększeniu produkcji eksportowej i wprowadzę niu doraźnych ograniczeń w imporcie. Szczególne znaczenie ma oczywiście racjonalna gospodarka paliwami, surowcami i materiałami. Potrzebne jest również lepsze wykorzystanie surowców wtórnych i odpadów. Analizując wyniki działań podnoszących efektywność gospodarki mówca wskazał m. in. na pozytywny fakt zwiększającej się wydajności pracy w przemyśle. Mówiąc następnie o problemach zatrudnienia stwierdził, że two rząc gwarancję pełnego zatrudnienia rząd troszczy się by zwiększać je tylko zgodnie z rzeczywistymi potrzebami. Wskazał też na potrze bę podniesienia dyscypliny pracy oraz ograniczenia fluk tuacji. Konieczne jest stosowanie środków również administracyjnych w egzekwo waniu zasad racjonalnej gospodarki zasobami pracowni czymi — chodzi jednak o świadome gospodarskie podejście wszystkich ogniw za rządzania, aktywu i załóg. Mówca wyraził, przekonanie, że naród nasz uczyni wszystko, aby rok jubileuszu PRL zamknąć jak najlepszymi rezultatami pracy dla dobra ojczyzny i pomyśl ^ności wszystkich obywateli "dla dobra pokoju i socjalizmu. Premier podkreślił, że w ostatnich latach władze naszego państwa uczyniły wie le dla polepszenia stosunków z kościołem katolickim, z myślą o tym, by mogły o-ne rozwijać się w atmosferze wzajemnego zrozumienia i tolerancji, w atmosferze poszanowania dla Polski Lu dowej. Dla pogłębienia tych procesów w programie prac rządu przewiduje się podnie sienie rangi Urzędu ds. Wy znań jako ważnego organu rządowego, tworząc mu lepsze możliwości dla bardziej efektywnej pracy, skutecznego działania i kontaktów z hierarchią kościoła katolickiego oraz przedstawi cielami innych wyznań. Spotkanie z okazji Dnia Chemika (dokończenie ze itr. 1) dzista z Zakładów Tworzyw Sztucznych „Ząbkowice — Erg", Z. Fedyszyn — ślusarz z Zakładów Chemicznych „Blachownia", M. Filipiak — brakarka z Łódzkich Zakładów Obuwia Gumowego ..Stomil", B. Gruszka — konfekcjoner z Olsztyńskich Zakładów Opon Samochodowych „Stomil'*, Wł. Hamny — ślusarz — mechanik z Zakładów Włókien Chemicznych „Chemi-tex — Anilana" w Łodzi, St. Jabłoński — ślusarz — bry gadzista z Zakładów Azotowych „Puławy", A. Kowalski — frezer z Zakładów Maszyn Chemicznych „Metal chem" w Gliwicach, F. Kucharski — warzelniczy z Kujawskiej Fabryki Farb i Lakierów „Polifarb" we Włocławku, Ł. Łesyk — ope rator z Fabryki Kosmety- ków „Pollena — Lechla" w Poznaniu, E. Misiara — kie równik brygady z Przedsiębiorstwa Eksploatacji Rurociągu Naftowego „Przyjaźń" w Płocku, J. Olszewski — minister przemysłu chemicz nego, T. Pawlak — przewodniczący Zarządu Głównego Związku Zawodowego Chemików, J. Pawłowska — brygadzistka z Fabryki Kosmetyków „Pollena — Uroda" w Warszawie, Wł. Potwora — brygadzista z Zakładów Tworzyw Sztucznych „Gamrat-Erg" w Jaśle, A. Roszkowicz — sekretarz Komitetu Zakładowego PZPR z Sądeckich Zakładów Elektrowęglowych Uczestnicy spotkania, pracownicy zakładów chemicznych, papierniczych i szklar skich poinformowali I sekre tarza KC PZPR o coraz bar dziej widocznych efektach wielkiego wysiłku inwestycyjnego jaki w ostatnich la tach skierowano na rozwój i modernizację polskiej chemii, a także związanych z nią działów. W licznych zakładach tej branży zakończo no lub kontynuuje się prace nad wymianą urządzeń na bardziej nowoczesne i wydajne. W rezultacie tych przedsięwzięć wzrosła ilość, asortyment oraz jakość produktów i artykułów chemicz nych. Mimo trudnego dla chemii okresu spowodowane go światowym kryzysem e-nergetyczno-surowcowym roz wój tego przemysłu w naszym kraju nie uległ zahamowaniu. Z gospodarską troska mówili pracownicy przemysłu chemicznego o dalszych przedsięwzięciach i zamiarach, o nowych wielkich inwestycjach, o kłopotach nie- Dobry przykład zachęca Daleko w pole wybiegają długim szeregiem betonowe słupki już częściowo opięte drucianą siatką. Wyznaczają one granice 15-hektarowego sadu. — To zaledwie początek naszej sadowniczej inwestycji — mówi HENRYK ANDRZEJEWSKI — rolnik ze Słowienkowa w gminie Dobrzyca. — Wspólnie z synem Wojciechem, który ma obok również 15-hektarowe gospodarstwo zamierzamy założyć sad na 30 ha. Oczywiście, kiedy ten, obecnie grodzony siatką, zacznie o-wocować. Planujemy wprowadzić bardziej poszukiwane odmiany jabłek w sadzie niskopiennym. Andrzejewski należy do przodujących rolników w gminie. Jego długoletnią spe cjalnością w produkcji była uprawa pszenicy wydającej ponad 50 q ziarna z ha oraz rzepaku i grochu. Tej specjalności, podobnie jak hodowli bydła i owiec nadal pośwfęca dużo uwagi. Stąd przede wszystkim czerpie środki finansowe na dalszą modernizację własnego, pokaźnego parku maszynowego i na organizację dużego, nowoczesnego sadu. Ten nowy kierunek produkcji jest teraz najważniejszy. Przyszły sadownik obszernie informował nas o perspektywach tej inwestycji, jej wysokiej opłacalności, a także o przeszkodach jakie napotyka. Zainteresowania Andrzejewskiego nie kończą się na sprawach gospodarstwa i • produkcji. Od kilku lat jest prezesem koła ZSL w Słowienkowie, które skupia 13 rolników, członkiem Powiatowego Komitetu ŻSL w Koszalinie. Ten awans społeczny jest zasługą nie tylko bardzo dobrej, wydajnej pracy na roli. Również zaangażowania w społecznej działalności na rzecz wsi. Np. obok zagrody rolnika przebiega droga do Skrze-szewa. której do niedawna nie mogły przebyć nawet traktory. Koło ZSL wspólnie z organizacją partyjną wystąpiło z inicjatywą u-twardzenia nawierzchni. Ponad 2 km drogi postanowiono nawieźć żużlem i splan-tować pobocza. Prace już są w pełnym toku. Razem prowadzono także kampanię po rządkowania wsi i odnawiania poszczególnych zagród. A wiadomo, że do takich prac najlepiej zachęca dobry przykład. Właśnie taki, jakim służy całej wsi gospodarstwo prezesa — Henryka Andrzejewskiego. Sezcn żeglarski na Mazurach już się rozpoczął. Na zdjęciu: statek Żeglugi Mazurskiej na trasie Ostróda — Elbląg. CAF — Moroz HA BLISKI WSCHÓD GDAŃSK (PAP). 30 bm. z lotniska w Rębiechowie odleciała kolejna grupa żołnierzy, która podejmie służbę w Jednostce Specjalnej WP wchodzącej w skład Doraźnych Sił Zbrojnych ONZ na Bliskim Wschodzie.' raz związanych z ich realizacją, o programie zwiększę nia wydobycia i lepszego wykorzystania krajowych su rowców. Podkreślano zaanga żowanie i czynną postawę załóg, którym w okresie o-statnich lat stworzono znacz nie korzystniejsze warunki pracy i wypoczynku. Wskazywano na przykładach swo ich fabryk pozytywne skutki wprowadzenia w przemy śle chemicznym nowych za sad zarządzania, które wyzwoliły inicjatywę załóg, skuteczniej łącząc osobiste interesy pracowników z interesami zakładów. Przyczy niło się to do wzrostu gospo darności, zwiększenia wydaj ności pracy, poprawy jej or ganizacji. Wysoko oceniając dotychczasowy trud i dorobek pra cowników przemysłu chemicznego Edward Gierek przekazał na ręce delegacji serdeczne podziękowania o-raz najlepsze życzenia dla wszystkich zatrudnionych w tej gałęzi gospodarki z okazji ich dorocznego święta. W interesie bezpieczeństwa i współpracy WARSZAWA (PAP). W sie dzibie Prezydium Ogólnopolskiego Komitetu Pokoju odbyło się plenarne posiedzenie Polskiego Społecznego Komitetu Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie. Komitet powołany został we wrześniu 1971 roku, a jego członkami są przedstawiciele najszerszych kręgów nasze go społeczeństwa. Zebrani wysłuchali Informacji przewodniczącego polskiej delegacji na II fazę Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie amb. Mariana Dobrosielskie-go o aktualnym stanie rokowań. W czasie posiedzenia głos zabrał członek Sekretariatu KC, kierownik Wydzia łu Zagranicznego KC PZPR Ryszard Frelek. Omówił on niektóre problemy sytuacji międzynarodowej. Dyżur członka Prezydium WRN KOSZALIN: Dzisiaj, od godz. 15 do 17 w gmachu Wojewódzkiej Rady Narodowej (I ptr., pokój nr 156) interesantów przyjmować hę dzie zastępca przewodniczącego Prez. WRN w Koszalinie, Jan Urbanowicz. W ORGANIZACJACH I INSTANCJACH PZPR ZWiąZKI CORAZ ŚCIŚLEJSZE Z problemami produkcji nasiennej i roślinnej w województwie koszalińskim za poznała się trzyosobowa de legacja Wydziału Rolnego Komitetu Okręgowego SED w Neubrandenburgu. Podczas czterodniowego pobytu towarzysze z NRD zwiedzili stacje hodowli roślin: w Strzekęcinie i Gniezkowie, Kombinat Tymień oraz Roi niczy Rejonowy Zakład Do świadczalny w Grzmiącej, spotykając się z aktywem tych przedsiębiorstw. Województwo koszalińskie gościło także delegację dzia łączy part.yjno-gospodar-czych z Kombinatu Transportu w Neubrandenburgu. Celem wizyty było omówię nie możliwości dalszego zacieśniania współpracy Kombinatu Transportu z Wojewódzkim Przedsiębiorstwem PKS w Koszalinie. Z CYKLEM WYKŁADÓW... ...na temat aktywnego u- czestnictwa Rumunii w świa towej wymianie ekonomicznej, naukowo-technicznej, o-światowej i kulturalnej prze bywał w powiatach: złotow skim i wałeckim lektor KC Rumuńskiej Partii Komunistycznej, pracownik Wyższej Szkoły Partyjnej w Bukareszcie, tow. L. Moisiuk. Spotkał się on z aktywem powiatowym Złotowa i Wał cza, zwiedził także Zespół Szkół Zawodowych w Złotowie i Ośrodek Przygotowań Olimpijskich w Wałczu. SESJA EGZAMINACYJNA Rozpoczęła się końcowa sesja egzaminacyjna Wieczo rowego Uniwersytetu Mark-sizmu-Leninizmu. Zainaugu rowały ją egzaminy uczestników Studium Teorii i Praktyki Propagandy Aktywu Młodzieżowego w Kosza linie. Sesja egzaminacyjna zakończy się 5 lipca. Do egzaminów końcowych przystąpi ponad 800 studentów WUML w 21 punktach egzaminacyjnych. Natychmiast po egzaminach odbywać się będą uroczystości wręczania dyplomów, w których uczestniczyć będą członkowie se kretariatów komitetów powiatowych. W TYM TYGODNIU Na plenarnym posiedzenia Komitetu Powiatowego w Drawsku oceniono stan i perspektywy rozwoju oświa ty i kultury, z uwzględnieniem pracy ideowej wśród społeczeństwa powiatu do 1980 roku. W Świdwinie odbyło się Wspólna no odbyła się także w WaWn, (and) Strono 4 NA MORZU I WYBRZEŻU G/os Koszaliński nr fSl Patent z gdańskie] Hydrobudowy 4 Ruchome dno dla statków Ważny dla sprawnej eksploatacji statku wynalazek powstał w Przedsiębiorstwie Budownictwa Inżynieryjno-Morskiego Hydrobudowa 4 w Gdańsku. Jego twórcy jako cel postawili sobie opracowanie takiego sposobu zamocowania powłoki poszycia kadłuba statku, żeby jednocześnie zmniejszała ona opory ruchu i ograniczała porastanie poszycia przez faunę i florę morską. Porastanie jest szczególnie uciążliwe na odwiedzanych coraz częściej przez nasze statki wodach tropikalnych, o bujnej roślinności podwodnej. I właśnie na małych jednostkach, które będą pływały po egzotycznych morzach, wynalazek z gdańskiej Hydrobudowy 4 zostanie prawdopodobnie najpierw zastosowany. Istotą wynalazku jest zastąpienie stałych powłok naklejanych na zewnętrzne poszycie kadłuba statku odpowiednio ukształtowanymi powłokami... ruchomymi i dającymi się, w razie potrzeby ich oczysz- czenia, naprawy czy wymiany zdjąć. Wprawianie w drgania ruchomo zamocowanej przy pomocy specjalnych listew powłoki odbywać się będzie poprzez zamontowane w poszyciu kadłuba siłowniki. Pozwoli to na zmniejszenie oporów wody. Zabezpieczenie przed porostami zapewni natomiast nasycenie powłoki komponentami antyporo-stowymi od strony wewnętrznej, tj. od stro ny zewnętrznej kadłuba. Opracowanie zespołu wynalazców z gdańskiej Hydrobudowy 4 ma na razie charakter teoretyczny (uzyskało patent nr P 133 544). Jego praktyczne zastosowanie na małych jednostkach, barkach czy sza-landach pozwoli jednak być może na zebranie takich danych, które umożliwią dalsze prace nad ruchomymi powłokami, na poszycie większ* jh statków. (Interpress) „Mikołaj Kopernik" wyrusza w reji Kolejowy prom do Szwecji Od 1 czerwca między Świnoujściem a szwedzkim portem Ystad rozpocznie się kolejowa komunikacja promowa, przeznaczona wyłącznie do przewozu towarów. Już od kilku lat na trasie tej kursują dwa promy pasażersko--samochodowe Polskich Linii Oceanicznych; trzeci prom, służący do transportowania towarów, zasadniczo zwiększy rangę tej komunikacji, a także — co najważniejsze — ułatwi wymianę handlową między naszym krajem a Szwecją. Ystad jest szwedzkim portem najbliżej położonym Świnoujścia — odległość wynosi 176 km — co w głównej mierze zadecydowało o wyborze, go na partnera naszego portu. Nowy prom, o nazwie „Mikołaj Kopernik", zakupiono w Norwegii. Jest to nowoczesna jednostka o dużej ładowności i znacznej szybkości — średnio 16,5 węzła na godzinę. Na dolnym pokładzie można przewozić jednorazowo 36 wagonów towarowych dwuosiowych, na górnym 16 samochodów ciężarowych z przyczepami. Należy dodać, że zarówno Świnoujście, jak Ystad wyposażono w nowoczesne urządzenia, pozwalające na szybkie i sprawne przeładowywanie towarów. Nowy prom będzie mógł odbywać .w ciągu doby aż 3 jednokierunkowe rejsy. Kolejowa komunikacja promowa między naszym krajem a Szwecja podyktowana była rosnącą wymiana handlową. Np. w tym roku zwiększymy eksport do Szwecji m. in. traktorów, kombajnów zbożowych, samochodów fiat 125p; jednocześnie wzrośnie nasz import z tego kraju, głównie rud żelaza, maszyn i urządzeń dla przemysłu hutniczego, górniczego, drzewnego, soożywczego i innych. Zwiększą się także dostawy specjalizacyjne, realizowane na podstawie porozumień miedzy polskimi przedsiębiorstwami i firmami szwedzkimi* Porozumienia te dotyczą m. in. produkcji dojarek dla polskiego rolnictwa, urządzeń zabezpieczenia ruchu i łączności dla naszych kolei. Prom kolejowy przyspieszy transport wszystkich tych towarów oraz obniży jego koszty. Przewozy statkami wymagają bowiem dwukrotnego przeładunku (z wagonu na statek i znów na wagony), który w przypadku promu zostaje wyeliminowany. (Interpress) „ISKRA" — weteran * wiecznie młody „Iskra" reprezentować będzie Wyższą Szkołę Marynarki Wojennej w Gdyni w zbliżającej się „Operacji żagiel — 74". 5 czerwca 1928 r. „Iskra" opuściła po raz pierwszy z podchorążymi Gdynię, udając się pod biało-czerwoną banderą w pierwszą podróż szkoleniową do portów bałtyckich. W 1930 r. ten piękny żaglowy okręt odbył najdłuższą w swej historii podróż. Pływał aż na zachodniej półkuli. W ciągu 163 dni przebyto 13 tys. mil morskich. Portem docelowym był New Port (USA). Ostatni z 11 rejsów, który zamknał przedwojenny etap służby okrętu, zakończył się w 1940 r. w Gibraltarze; szkuner przekształcony został przez Anglików na okres wojny w bazę dla załóg ścigaczy. Warto podkreślić, że dowódcy i marynarze, którzy przeszli szkołę pływania na „Iskrze", odznaczyli się później w czasie walk na morzu bohaterstwem i odwagą. W 1948 r- zaokrętowana została na szkunerze — pierwsza grupa podchorążych ówczesnej Oficerskiej Szkoły Marynarki Wojennej w Gdyni. W następnych latach „Iskra" popłynęła po raz pierwszy za krąg polarny. Co roku przez pokłady okrętu przewija się spora grupa przyszłych oficerów naszej marynarki wojennej. Mimo swych 57 lat (jednostka wybudowana została w stoczni ho lenderskiej w Foksholl w 1917 r., w tym 46 lat pływała pod biało-czerwoną banderą, w czasie których przebyła ok. 200 tys. mil morskich i odwiedziła 50 portów) — „Iskra" jest nadal sprawna i chyba długo jeszcze pływać będzie po morzach i oceanach. Dodajmy, że piękny w swej linii szkuner żaglowy, ma- żuje, że woda na co dzień sprawia lu-Jący wyporność 560 t, powierzchnię żagli 680 m kw., por dziom sporo kłopotów. Toteż nic dziw mocniczy silnik o mocy 250 KM, stałą załogę 30-osobo-wą, którą dowodzi aktualnie kmdr Ryszard Ułamek, zdobył w ub. roku miano najlepszego okrętu w swej klasie — wśród pływających wojennych jednostek szkolnych. WĘGORZ PO REPORTERSKU Dziwna to, i tajemnicza ryba. Nie wszystkie jej zwyczaje do dziś są w pełni znane, nawet ichtiologom. Węgorz za liczany jes* do gatunków dwu środowiskowych, oznacza to, że żyje zarówno w wodzie sło nej jak i słodkiej. Dziś spoty kany jest coraz rzadziej, a wszystko dlatego, że (wbrew naturze) poprzegradzaliśmy tra sy węgorzowych wędrówek wodami zanieczyszczonymi i skażonymi do tego stopnia, iż nie dociera do naszych akwe nów węgorzowa młodzież w ta kich ilościach, jak to było dawniej. Jest na świecie tylko jedno miejsce, gdzie w warunkach naturalnych lęgnie się węgorz — to Morze Sargas-sowe. Do tej węgorzowej Meli ki, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, przemierzają węgorze tysiące mil, by złożyć tu ikrę. W Morzu Sar-gassowym lęgną s ę obydwa ga tunki węgorzy: europejski i a-merykański, i nigdy nie zda- zy się tak, b}* chociaż jeden z młodego narybku amerykan skiego trafił do Europy lub na odwrót. Potem — wiedzione nieomylnym instynktem maleńkie węgorzyki wędrują tysiąc mil do słodkich wód Ameryki i 3 tysiące mil do wód Europy; pomagają im w tej podróży prądy morskie. Dla nas największe znaczenie ma Grtlf-strom, który kieruje narybek do brzegów zachodniej Europy, a potem przez Mor/.e Północne do Bałtyku. Dalsza dro ga to rzeki, a następnie jeziora, ale — jak się rzekło — cieśniny duńskie swoimi zanieczyszczeniami hamują o-stalnio tę podróż. Pomagamy więc węgorzykom zwanym „monte" naszymi, ludzkimi środkami komunikacji. Kupujemy narybek z Francji, przewozimy samolotami, statkami i wpuszczamy do rzek i jezior. Kłopot w tym, że tylko 5 procent ,,monte" dorasta wie ku dojrzałego (czytaj — na patelnię, do wędzenia lub sosu koperkowego), reszta ginie. Kłopot też w tym, że aż 7 lat trzeba czekać na przeobrażenie „monte" w zdatną do spo życia (o wadze 400—7no " a-mów) rybę. A. B. SIECI RYBACKIE ODPORNE M POROSTY Przy eksploatacji sieci rybackich ważnym zagadnieniem jest zapot-ieganie ich niszczeniu przez wodne porosty — rosilnne i zwierzęce. Do tyczy to zarówno tkanin sieciowych z włókien naturalnych jak i'sztucznych. Impreg nuje się je specjalnymi preparatami, zawierającymi substancje toksyczne dla porostów. Preparaty dotychczas stosowane charakteryzowały się stosunkowo niską trwałością. Stwierdzono, że zanurzona w wody Zatoki Gdańskiej impregnowana tkanina sieciowa przez pierwsze dwa miesiące nie wykazywała śladów zarastania — natomiast już na po czątku trzeciego pojawiły się ślady organizmów wodnych, a w jego końcu — tkanina za rosła całkowicie. Bohdan Borysewicz 1 Włady sław Rapicki z Krajowego Związku Spółdzielni Rybackich opatentowali nowy środek do przeciwporostowej impregnacji sieci. Opracowany przez nich preparat, złożony z o wiele mniejszej liczby składników, zabezp;ecza tkaninę sieciową przed porastaniem na okres dwóch sezonów połowowych — a więc 5—6 ra zy dłuższy niż tradycyjnie sto sowane. Jest on tańszy i zużywa się go o połowę mniej, niż starego, do zaimpregnowania tej samej ilości sieci. (PAP) Prywatne muzeum puckiego rybaka W Pucku, Władysławowie, ba — na całym Półwyspie Helskim nazwisko Budzisz należy do najpopularniejszych. Wśród kaszubskich rybaków, to trochę jak Gąsienica wśród tatrzańskich górali, lepiej więc od razu pytać 0 Muzeum Budzisza, a wtedy każdy wskaże drogę. Józef Budzisz założył swoje prywatne rhuzćum rybackie 20 lat temu. Dziś widać, że był to właściwy moment, moment przełomu pomiędzy starym i nowym kaszubskim rybaczeniem. Pracować wolał Budzisz pó nowemu, ale to co stare chciał zachować dla pamięci. Najwartościowszą część kolekcji, jaką udało mu się zgromadzić stanowią oryginalne narzędzia rybackie; są tu nie tylko różnego rodzaju sieci, ale także przyrządy do ich wyrobu, widlaste „bodery" do łowienia węgorzy pod lodem, latarnie łodziowe i inny sprzęt. Obok oryginalnej łodzi — leżanki obejrzeć można wierne modele innych starych łodzi — pomorenki, rewskiej szkuty, sugu. Funkcję żyrandolu pełni kotwica, obok niej kołyszą się na sznurkach spreparowane okazy bałtyckich ryb; inne oglądać można w gablotach. Latem „kustosz" tego muzeum, emerytowany rybak Józef Budzisz prowadzi smażalnię ryb. Ta smażalnia różni się wszelako od standardowych nie tylko jakością 1 wyborem serwowanych dań ale także walorami estetycznymi. Jest w pewnym sensie dalszym ciągiem ekspozycji muzealnej; jedno z pomieszczeń nazwane salą rybacką, wystylizowane zostało na checz kaszubską, w drugim — można obejrzeć wystawę regionalnego rzemiosła i twórczości ludowej. Amatorzy folkloru i smakosze ryb wizyty u Józefa Budzisza nigdy nie zapominają. (P.K.) m PIERWSZY polski radar RLM 61, wyprodukowany w Warszawskich Zakładach „Unitra--Rawal", zainstalowany został w 1958 roku na statku m/s „Kiliński". Od tego momentu warszawskie zakłady wytworzyły około 2 tysięcy radarów morskich. Niemal wszystkie poddawane sq na początku doświadczeniom w Wyższej'Szkole Morskiej w Gdyni. Pracownicy naukowi WSM i oficerowie statków tej uczelni przekazują swoje uwagi na temat walorów eksploatacyjnych powierzonych im radarów. Na zdjęciu: studenci Instytutu Nawigacji na statku szkolnym „Horyzont", prowadzą zajęcia z radarem TRN, 524. CAF — Uklejewskl URBANISTYKA WIZJA PROJEKTANTÓW Z HAMBURGA MIASTO NA WODZIE Wiele przemawia za tym, że na łąkach pod Hamburgiem zrealizowana zostanie jedna z najbardziej oryginalnych w Europie koncepcji urbanistycz nych- ' Ma tutaj powstać suburbium Billweder-AllermShe, które już dzisiaj określa się mianem miasta na wodzie. Czy przyszli mieszkańcy tego miasta satelity będą mogli się pochwalić mieszkaniem „na wodzie" czy na wybetonowanym lądzie? Tak czy owak, już postanowiono, że do roku 1985 zamiesz ka na tym terenie 75 tys. osób. Projekt Billweder-Allermohe jest bardzo ciekawy i wprowadza unikalne rozwiązania. Wprawdzie buduje się dzisiaj — i to sporo — na depresjach, w podmokłych deltach rzek, czy wprost na morzu — niewiele jednak powstaje takich skupisk o charakterze miejskim. Wzorce Wenecji, Amsterda mu czy innych miast holenderskich są na pewno efektowne, ale życie poka- nego, że nawet fantastyczny projekt słynnego architekta japońskiego Kenzo Tange — który zaproponował zbudowa nie drugiego Tokio w morzu, na pa- lach — do tej jeszcze pory uważany jest za zbyt kosztowną fantazję. Ale wróćmy do projektów urbanistów za-chodnioniemieckich. Koncepcje pięciu zespołów planujących, złożonych z architektów, urbanistów, inżynierów i socjologów, wycho dzą z założenia, że niezbyt korzystne warunki terenowe, jakie istnieją na oddanych im do dyspozycji 1325 hektarach gruntu, można by owocnie wy korzystać. Wysoki poziom wód gruntowych — i konieczność w związku z tym przeprowadzenia rozległych robót irygacyjnych — nasunęły im wizję miasta, w którym kanały wodne przecinać będą olbrzypnie zieleńce, łączyć ze sobą części suburbium, a nawet mo ga być wykorzystane jako szlaki komu nikacyjne. Stacje pomp ssących będą kierowały wodę z opadów i wodę grun tową z kanałów do Łaby i jej odnogi Bille. Rzeczoznawcy opowiedzieli się jednomyślnie za takim projektem, wskazując, że budowa takiego miasta pozwala na elastyczną realizację, którą w każdej chwili będzie można przerwać. Ponadto projekt ma tę zaletę, że u- możliwia indywidualne ukształtowanie poszczególnych dzielnic suburbium i uniknięcie monotonnej zabudowy oraz stwarza pole dla różnego rodzaju zmian — już w toku realizacji. Projekt przewiduje, że system kana łów połączy Billweder-Allermohe z Hamburgiem, czyniąc zeń jedną z dzielnic miasta, która zachowa jednak że charakter autonomicznego zespołu mieszkalnego. Nowe to „miasto w mieś cie", poprzecinane gęstą siecią kanałów i fos z wodą, składać się będzie z jednego supernowoczesnego centrum i czterech mniejszych ośrodków oraz z dzielnic mieszkalnych; które łączyć si$ będą z sobą dużymi pasmami zieleńców. Do ruchu kołowego przeznaczone będą tylko nieliczne ulice. Wewnątrz kwartałów mieszkalnych planowana jest zabudowa osiedlowa, z rozległymi zieleńcami przy domach, pla cami zabaw dla dzieci i basenami ką pielowymi Sto hektarów ma być prze znaczone na parki i skwery, a dziesięć na obiekty handlowe. Na obszarze suburbium powstanie także 16 szkół. flnteroress) O/os Koszaliński nr 151 PRO i LEM Y WOJEWÓDZTWA Strona 5 TV JE ZNAJOMOŚĆ szczegółowych ^ przepisów i zarządzeń jest słabą stroną wiejskiego interesanta. Często więc zmuszony jest odwoływać się do dobrej woli urzędników. Rezultaty tego bywają jednak bardzo różne, Wielu mieszkańców wsi twierdzi — i chyba nie bez racji — że znacznie skuteczniejsze w ich kontaktach z urzędami jest odwoływanie się do przepisów. Powoływanie się na zarządzenia, na taki bądź inny paragraf ustawy czy rozporzą dzenia. Dlatego też niektórzy mówią: w tym właśnie doświadczeniu tkwią przyczyny wielkiej poczytności wszelkiego rodzaju porad prawnych publikowanych w gazetach, adresowanych do wiejskiego czytelnika. 1 choć niektóre zagadnienia omówiono — np. w naszej gazecie —■ wielokrotnie, choć niektóre przepisy przypominano niejeden już raz; nie wysycha o;opływ listów i pytań. Lv dzie dopytują się. bo wiedza, że „kot niełowny i chłop niemowny — zawrze głodny". Wiedza, że -to 'staropolskie przysłowie-, pomimo upływu wieków, nie straciło aktualności Tak w odniesieniu do kota. jak też i współczesnego mieszkańca-wsi., który nip jest dostatecznie obrotny w swych kontaktach z urzędami. Wiedzą, że im mniej obrotności, tym mniejsze szanse na pozytywne załatwienie czegoś, tam i uniknięcie kłopotów. Oczywiście, nigdzie na świecie i w żadnej dziedzwiie nie udało się sformułować tak precyzyjnych i tak szczegółowych przepisów, by pasowały do każdej sytuacji, by rozstrzygały każdą wątpliwość i po- 2T iJeleniego- NOTESU zwalały na bezbłędne załatwienie każdej sprawy. Zawsze i wszędzie zostawia się margines na odpowied nią interpretację przepisów. Zawsze i wszędzie zostawia się miejsce na dobrą wolę. Niestety, właśnie tej dobrej woli często brakuje u nar, przy załatwianiu ludzkich spraw, rozstrzyganiu sporów i podejmowaniu decyzji. Obojętnie i bezdusznie — by nie powiedzieć złośliwie — potraktowano w t.ychowskim Banku Spółdzielczym rodzinę Ha,merów ze Starego Debnn. W październiku 1972 roku zaciągnęli oni w tamtejszym Bonku 4 tys. zł pożyczki. 25 października. 1373 roku, gdy mijał termin jej spłaty, Helena llamer wpłaciła do kasy sopu 1000 zł i prosiła równocześnie o odroczenie terminu spłaty reszty należności do końca stycznia 1974 roku. Prośbę swą uzasadniła wyjątkowo trudną sytuacją w jakiej znalazła się jej 10-osobowa ro dżina, po wypadku męża, pracującego w OTL Połczyn Zdrój. Na do- 20 stycznia i w tym właśnie dniu — dwa dni po terminie — mogli Hamerovńe spłacić resztę pożyczki. „Zaraz po spędzie, pojechałam z mężem do sopu — pisze Hamerowa — ale tu powiedziano nam, że. skie rowano już wniosek o egzekucję do Komornika Sądu Powiatowego w Białogardzie. Owszem, jeszcze przy Zabrakło dobrej woli wód, że to styczniu 1974 roku będą mogli spłacić resztę pożyczki, okazy wała umowę kontraktacyjną na 2 tuczniki, planowane do odstawy pod koniec stycznia 1974 roku. Nie kazano pisać Uamerowej podania, ale też nie dano jej na piśmie decyzji o odroczeniu terminu spłaty: Homerowa była jednak prze konana, że wysłuchano jej prośby, że w t.ychowskim banku zaczekają te trzy miesiące. Niestety, któremuś z pracowników zabrakło cierpliwości i dobrej woli 11 stycznia br. Ha merowie otrzymują upomnienie i wezwanie do spłaty reszty długu w ciągu 7 dni. Pech chciał, że termin spędu wyznaczony był dopiero na nas zatelefonowano do komornika i poinformowano go, że spłaciliśmy po życzkę, ale kazano nam zapłacić, rów nież 2'41 zł kosztów egzekucyjnych. Za płaciliśmy, choć jest nam bardzo ciężko, zwłaszcza że jedno z ośmwr na naszych dzieci ciężko choruje Dla mnie 241 złotych ma jednak du że znaczenie". A oto fragment obszernego pisma, jakie nadesłał w tej sprawie do Redakcji, prezes Sądu Powiatowego w Białogardzie. „Decyzję o zwrocie kosztów egzekucyjnych dłużnikowi Hametowi — pisze prezes — powinien podjąć Bank Spółdzielczy w Tychowie lub jego jednostka nadrzędna, o ile U-znają, że decyzja o skierowaniu wniosku egzekucyjnego do komorni ka w dniu 16 1 1974 r. przeciwko M. Hamerowi było zbyt pochopna i sprzeczna z zasadami współżycia, społecznego. Wierzycielowi znana była sytuacja materiałna dłużnika, a zwłoka w zanłaceniu długu nie była zbyt duża Te okoliczności mo gą przemawiać za słusznością pretensji ob. M. Hamera. Pretensje te powinien on jednak kierować do wierzyciela, a nie do Komornika Sadu Powiatowego w Białogardzie, który w tym przypadku działał zgodnie ze swymi obowiązkami Celowo przytoczyłem tę opinięr Są d.zę bowiem, że dyrektor Oddziału Wojewódzkiego CZ SOP zechce zająć się osobiście tą sprawą l mam przy tym. nadzieje, że w jej rozważ nym rozpatrywaniu nie be da prze-szkadzać czyjeś emocje bądź zap$l« cżywość. Wydaje mi się. bowiem, że nie doszłoby do takiego finału, gdyby Ha.merown miała więcej rlośurtad czenia. w załatwianiu urzędowych. . spr a w. r; dv h y nie p o p r z e." i a * n. ied y -nie na. słownym przedstawianiu ęwei prośby No cóż, liczyła, -wa dobrą wolę, a tej, niestety, komuś zabrakło. JOZEF rnSŁB — Dostrzegliśmy ich, kiedy byli już kilkaset metrów od zabudowań. Natychmiast podniesiono alarm: Niemcy nas okrążają! Główne siły 2 -Pułku Ułanów pozostały w tyle. Więc kto żyw w sztabie, sięgał po broń, Nawet kucharze, pisarze... Artyleria strzelała na wprost. Ale zaprzestali ognia, kieay Niemcy podeszli tak blisko, że pociski mogłyby razić naszych żołnierzy. Stary ułan, uczestnik tych walk opowiadał tak sugestywnie, że niemal widzieliśmy zacieśniający się ,... pierścień nieprzyjacielskich oddzia- JggPp! iów. JERgH gfe -'4-$ Inny z kombatantów opowiada o "i-i- j,radzistach". Siedzieli w wieżyczce JggP V S 'f;.* ' transformatora. Natychmiast zamel-. JKjgLgMfej jjBj dowali do dowództwa 1 Brygady Ka ..'ry ■walerii, że sztab 2 Pułku Ułanów mśr mm om jest w okrążeniu. Potem chwycili ea karabiny. Mieli dogodne pole obserwacji- Mierzyli tylko do hitlerowskich oficerów. Im właśnie „radzistom" — snajperom można zawdzięczać, że Polacy opanowali sytuację zaraz na początku bitwy. Potem przyszły z odsieczą główne siły 2 Pułku Ułanów oraz żołnierze 14 Pułku Piechoty. Po kilku godzinach morderczej walki Niemcy musieli się wycofać. Jeszcze kilkakrotnie ponawiali bezskuteczne próby opanowania wsi. Wielboki zostały wolne. Zwycięstwo okupiono krwią kilkudziesięciu ułanów 1 Brygady Kawalerii. Tam zginał również por. Henryk Drcździarz, którego imię nosi Koszaliński Pułk Obrony Terytorialnej. Dla uczczenia pamięci poległych bohaterów wmurowano w wieżyczkę transformatora pamiątkową ^ tablicę. Ale prawdziwym pomnikiem, jak uznali weterani tych walk, jest w pobliskiej Świerczynie Szkoła Podstawowa im. 1 Warszawskiej Dywizji Kawalerii. Tam się kultywuje tradycje ostatniej w historii polskiego oręża jednostki ułanów, tam młodzież poznaje jej szlak bojowy i udział kawalerzystów w walkach o. wyzwolenie Pomorza. W szkole jest starannie utrzymana izba pamięci. Na 'Ścianach portrety dowódców dywizji, w gablotach odznaczenia bojowe weteranów, listy pochwalne i dyplomy jakie otrzymali od dowództwa, pamiątkowe zdjęcia, a na-wet mundur, ułański. Sa też pordzewiałe części broni ka-waierzyst.ów. które uczniowie szkoły znaleźli, po latach, na nolu bitwy. Hist.o^a walk o wyzwolenie Pomorza jest bliska uczniom tpi szkoły. Historyczne bitwy toczyły sie przecież tuż, obok. na polach, które uprawi a ja ieh oicowie i bracia. t.p. sąsiedzi. • A 1p nie o wspomnienia chodzi — mówi dyrektor Sz.ko pr.f5?t3\vf>w?j w Świerczynie, Maria- Zielińska. — Przecież to c^yba najważniejsze, żeby pokazać młodzieży, jak tradvrig inr7v gje ze współczesnością, .iak dzisisi pracuj;/ dla Polski ci, którzy trzydzieści lat temu przelewali za ni a krew Jednym z wielu takich przykładów może być wzorowy rolnik. Alfons Beut. Oprócz namiatpk z lat wojnv, jest w gablocie szkoinei izby pamięci Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, jaki ostatnio otrzymał. Me-* dale za udział w walkach i wysokie odznaczenie państwo-•we, to piękne uzasadnienie kombatanckiego ha.cła; wczo-rai oierwsi w walce, dziś pierwsi w pracy dla dobra so-cjpu-tycz^pj ojczyzny- Alfons Heut nie zerwał kontaktu ze szkoła, chociaż jogo najmłodszy syn ukończył ósma klasę w ubiegłym roku. Jpdna córka jest lekarzem.. druga uczęszcza do Technikum Ekonomicznego w Złocień cu, a syn uczy się w wałeckim „ogólniaku". Nie z wyk1 e silne sa wieży żołnierskiej przyjaźni, tej z pola walki, ze wspólnego szeregu, szwadronu. Weterani I Warszawskiej Dywizii Kawalerii spotykaja sie co roku w Świerczynie. Zwiedzają pole bitwy w Wielbokach i miejsce nstat.mei szarży pod Boru j skie m. Skład a ja kwiaty w hołdzie poległym kolegom i co roku z jednakowym nam --^^zeniem odczytują ich nazwiska z o*romn»i tablicy pamiątkowej,' wmurowanej w ścianie szkoły w Swierczy-nio. Wzrnszn ten milczący apel poległych. Traktują ten dzień jako swoje święto. Przypinają bo-■jow=» odznaczania, jedni do marynarek, a inni do ułań— sMch mundurów, które 7dołali leszcze przechować. Robof-ri;."y. rolniey, nauczyciele, dyrektorzy, lekarce, prawnicy, g także oficerowie, którzy do d^iś pozostała w służbie czynne i. Nieważne jest, stanowisko czy szarża. Tworzą 7'-piT' dawna, żołnierska rodzinę. Padają sobie w obiec?a r*. którzy ostatni raz widzieli się trzydzieści lat temu w żołnierskich mundurach. v*r pTgpi.-s zlotu kombatantów' kończy sie w świ®rnzyhie rajd konny szlakiem walk 1 Warszawskiej Dywizji Ka- walerii. Kiedy przyjeżdżają barwną gromadą, stają w paradnym szyku, byli ułani wpatrują się w nich jak urzeczeni. Coraz to któryś odwraca głowę i ukradkiem ociera oczy, które tak jakoś dziwnie błyszczą, niby od gryzącego dymu z papierosa. — Gdybyśmy wtedy takie konie mieli — szepce z rozmarzeniem wąsaty dziadek, z wieloma medalami, wpatru jąc się w dorodnego ogiera ze stadniny w Pieńkowie. Po oficjalnych uroczystościach, występach artystycznych, jest czas na osobiste spotkania. Przy wojskowej grochówce z solidną wkładką, która tak przypomina tamte, dawne lata, można porozmawiać z przy jaciółmi. A co charakterystyczne, mniej wspominków o tym, jak przed laty w wojsku było, a więcej rozmów o gospodarstwie, pracy, rodzinie. Kto dzieci do szkół wysłał, ile z hektara w ubiegłym roku zebrał, jak wychodzi na gospodarstwie specjalistycznym. Nie znaczy to wcale, że o tradycjach wojskowych zapomnieli, Bo, wiadomo, jak ułan to i pośpiewać lubi. I kiedy menażki się opróżniły, popłynęła rzewna melodia „rozrnaryna" i piosenka o tym, jak ułani przybyli pod okienko, .i dziarska, rosyjska: „krasna kawaleria, saditsa na kania". — Tę rosyjską najczęściej się wtedy śpiewało, bo myśmy nie mieli takiej nowej,. bojowej — wyjaśniali kombatanci, ułani! % — Oprócz ułanów, jest w naszym powiecie ponad 700 kombatantów, byłych żołnierzy 1 Armii Wojska Polskiego — mówi I sekretarz Komitetu Powiatowego partii w Drawsku, Jan Wysocki. — Są całe wsie weteranów. Świer czy na słynie, na przykład, z tradycji, a znów Ostrowice z aktualnych osiągnięć. Co wcale nie znaczy, że Ostrowice mogą być absolutnym przykładem. To prawda, że gospodarni tam ludzie mieszkają, i wieś wygląda porządnie, ale oni wszyscy rozumieją, że jeszcze wiele pozostało do zrobienia. Nie tylko u nich. ANTONI KIEŁCZEWSKI sppig la fili ■Sm U qóry* —- Gdybyśmy wtedy mieli takie konie! Michał Antochów bv!y iol nierz 1 Dywizji Kawalerii jest pełen rozterki. Na dole; A były ni ułanom łza się w oku zakrę ciła, Obok •— Różnie w życiu bywa. Trzydzieści lat temu ja wydawałem qro-chówkę żołnierzom — mó wi były wojskowy, kucharz Michał Juzków, a dzisiai muszę przypominać, że jestem głodny. Zdjęcia; Tadeusz Fikowicz Strona 6 REPORTERSKIE RELACJE G/os Koszaliński nr 151 LWiU- MEBLARZY wmm Słupskie Fabryki Mebli' mają w- roku 1980 dostarczyć na rynek krajowy i zagraniczny wyroby wartości 2,3 mld zł. Jest to zamierzenie olbrzymie i nie do wykonania bez nakładów inwestycyjnych. Wielka budowa obiektów produkcyjnych, magazynowych, socjalnych i administracyjnych rozpoczyna się jeszcze w tym roku. O szczegółach informuje dyrektor, CZESŁAW NAWROCKI. — Kilka inwestycji już rozpoczęliśmy: magazyn wyrobów gotowych w Bytowie oraz magazyn wyrobów technicznych i kotłownię w Słupsku. Wykonawcami są: SOWI, KPBP i, BPRB, Tempo prac dobre. W najbliższych dniach przystępujemy do budowy budynku socjalnego, w Koszalinie. Nasilenie prac inwestycyjno-budowlanych przewidziane jest w roku przyszłym. I tak powstaną: budynek socjalno-biurowy w Słupsku według projektu „Miastoprojektu" w Łodzi, 7-kdndygnacyjny „żyletkowiec". Tu będzie sala widowiskowa na 600 miejsc, zaplecze socjalne, biura. Przy zakładzie nr 3 powstanie zespół magazynów drewna (makieta ha zdjęciu). W drugiej połowie 1975 r. budowlani wejdą też na place w Koszalinie i Słup- sku, gdzie powstaną: hala produkcyjna I hala obróbki maszynowej. W dzielnicy przemysłowej Słupska w roku 1976 stanie nowy zakład (nr 10) z zapleczem produkcyjnym. Na lata 1977—78 przewidujemy budowę fabryki krzeseł w Drawsku. — Plany rzeczywiście imponujące. A co z wypoczynkiem? — O tym też nie zapominamy. Właśnie ekipy SFM budują ośrodek wypoczynkowy w Poddębiu na 300 miejsc, ze stołówką i urządzeniami socjalnymi. Obecnie mamy ośrodek w Mielnie. Partycypujemy ^ kosztach budowy nowego ośrodka sanato-ryjno-wypoczynkowego w Kołobrzegu, gdzie dla nas przewiduje się 100 miejsc, — Mówiło się kiedyś o żłobku i przed-szkolił... — Z powodu braku wykonawców, inwestycje te musimy przełożyć na lata późniejsze (do 1978 r.). — W sumie roboty jest moc. No tak, n;amy program kompleksowy, Czas był po temu najwyższy, bo poszczególne zakłady wchodzące w skład przedsiębiorstwa zaliczane sa do najbardziej wyeksploatowanych i przestarzałych w województwie. (mef) mmmmwam Ja w sprawie nie cierpiącej zwłoki — Dziś przyjmujemy tyl ko do godziny 12. Proszą przyjść jutro. —- Kiedy ja właśnie i o sprawie nie cierpiącej zwlo ki. — Proszę pana — odpowiada wyraźnie . znudzona panienka zza biurka, każdy kto tu przychodzi, ma spra wę nie cierpiącą' zwłoki. Wyraźnie pisze, źe dziś interesantów nie przyjmujemy. Dialog, jakich setki toczą śię codziennie w naszych urzędach i instytucjach. Interesanci przychodzą, kiedy mają czas, gdy im wygód,niej, gdy m,ó,ją sprawę „nie cierpiąca zwło ki". Urzędnicy, w trosce ó należyte funkcjonowanie biura, instytucji czy przedsiębiorstwa, wyznaczają go dżiny przyjęć, bronią się jak mogą przed tą niesko ordynowaną nawalą. Obrazek raczej normalny. Są przypadki nip, cierpią ce zwłoki: Skrajne z nich to choroba, pożar, kradzież, trzęsienie ziemi. O każdej porze dnia i nocy możemy wezwać Pogotowie Ratunkowe. Straż Pożarną, MO. Na tym zdaje się wyczerpa liśmy listę przypadków „nie cierpiących zwłoki". Ten archaiczny pogląd ży wiłem do chwili* gdy prze czytałem na drzwiach jednej z instytucji państwowych w Czaplinku wywiesz kę: — Interesantów przyjmu jemy w godzinach 7-—>12. W przypadkach niecierpiĄ-cych zwłoki (pisownia ory ginalna) przyjmujemy od 7 do 15. f " " _ Wzruszyła mnie ta troska o interesanta. Z wdzięcz nóścią podniosłem wzrok, aby sprawdzić jakaż to in stytucja przejawia pod.ob-ną troskę. Był to Urząd Stanu Cywilnego. Niestety, nie będę mógł skorzystać. Nigdy nie uważałem za war cia małżeństwa za „spromię nie cierpiącą zwłoki". Ale, swoją drogą, myśl jest cen na. Tyle, że u nas nikt nie cierpi zwłoki, (ebe) „Lot" w sezonie Hasło „Lotem bliżej", którego autorem jest Melchior Wańkowicz, wcale nie straciło na aktualności, I dlatego stale wzrasta liczba pasażerów, korzystających z usług Polskich Linii Lotniczych. Nie od rzeczy będzie więc poinformować Czytelników naszego województwa, z jakich połączeń lotniczych będą mogli korzystać w sezonie. Letni rozkład obowiązuje w „Locie" od 15 czerwca do 15 września. Jakie będą zmiany? Przede wszystkim wzrasta liczba połączeń Koszalina z Warszawą. Codziennie samoloty będą odlatywać o godz. 7,25, 15,25 i 17,15. Dodatkowo — we wtorki, środy i piątki — samolot do Warszawy będzie .odlatywać o godz.12,30. Otrzymujemy także bezpośrednie połączenie z innymi miastami wojewódzkimi. Z Koszalina do Krakowa będzie codziennie jeden lot o godz. 13,05 (w nawiasie podajemy godziny przylotu — 14,45). Natomiast z Rzeszowem. Wrocławiem i Katowicami będziemy mieli bezpośrednie połączenie co drugi dzień. Samolot do Katowic będzie kursować we wtorki, czwartki i soboty o godz. 10,30 <11,55); do Rzeszowa. — w poniedziałki, środy i piątki- —: o--godz. 10,30 ■ (12,20); do Wrocławia — w poniedziałki, czwartki i soboty — o godz. 12,30 (13,55). Mieszkańcy' wymienionych miast, jak i koszalinianie, będą mieli dogodne po- łączenie lotnicze z Koszalinem. Z Warszawy odloty będą się odbywać o godz. 8,40, 10,40 i 18,40. To będą kursy codzienne. Natomiast we wtorki, środy i piątki dodatkowy rejs będzie o godz. 15,10. Pozostałe połączenia przedstawiają się następująco: Katowice — Koszalin: wtorki, czwartki i soboty — godz. 13,20 (przylot —■ 14,45); Kraków — Koszalin: codziennie, godz. 10,50 (12,30); Rzeszów — Koszalin: poniedziałki, środy i piątki — godz. 12,55 (14,55); Wrocław — Koszalin: poniedziałki, czwartki i soboty, godz. 15 16,25). Na sezon „Lot" wznawia niedzielne połączenia. Z Koszalina do Warszawy będą trzy rejsy, o godz. 8,30; 10,30 i 15,25. Wyjątkowo nie będzie połączenia z Krakowem. Natomiast do pozostałych miast odloty będą się odbywać w następujących godzinach: Katowice — godz. 14,30; Rzeszów t— godz. 16,55: Wrocław — godz. 13,30. Z Katowic samoloty będą odlatywać — o godz. 12,30; z Rzeszowa — o godz. 14,30; z Wrocławia — o godz. 11,30. Koszalinianie często korzystają nie • tylko z połączeń krajowych, ale i zagranicznych zwłaszcza w sezonie" letnim. Koszaliński oddział PLL „Lot" prowadzi sprzedaż biletów do wszystkich krajów. Ponadto pośredniczy w rezerwacji miejsc dla pasażerów, którzy w dewizach opłacili przejazd, (war) I WAŁCZ MA SWOJE WAŁCZ. Ma Złotów swoje „trojaczki", którymi się szczyci, teraz i Wałcz ma „swoje". Trzy dziewczynki urodziła pracownica Kombinatu PGR Różewo, Zofia Ła-komiec, sprawiając niespodziankę mężowi i... czwórce starszych dzieci. Maleństwa mają już kilkanaście tygodni i czują się znakomicie. Wydział Zdrowia i Opieki Społecznej Urzędu Powiatowego w Wałczu otoczył matkę i dzieci szczególną troską. Dzieci są pod stałą opieką lekarza i pielęgniarki. Dyrekcja Kombinatu zapewnia rodzinie pomoc materialną. A najstarszy syn p. Zofii zapewnia, że będzie pomagał matce w wychowywaniu , małych siostrzyczek, (az) Koszalinianie dla podopiecznych PCK • KOSZALIN. Jalc już informowaliśmy, w ramach obchodzone go niedawno Tygodnia PCK, zorganizowano na ulicach naszych miast, miasteczek* i niektórych wsi, kwestę na rzecz podopiecznych Polskiego Czerwonego Krzyża. Koszalinianie nie poskąpili dobrowolnych dat ków pieniężnych — w sumie zgromadzono 57,5 tys. zł, Najhoj niejsi okazali się mieszkańcy po wiatów: słupskiego (13,6 tys. zł), koszalińskiego (8,8 tys. zł), kołobrzeskiego (6,7 tys. zł), sła-wieńskiego (5 tys. zł) i szczecineckiego (4,3 tys. zł), zebrane środki przeznaczone zostaną na dalsze rozwijanie działalności opiekuńczej nad samotnymi chorymi. (woj) Niebawem zjadą się na kolejne, drugie w tym ro ku zajęcia, Pierwsze odby ły się na początku maja i chociaż trwały tylko jeden dzień, zapewniono im cieką wy program, wykłady i pro jekcje filmów. Jest pod ob no możliwość, aby .comiesięczne zajęcia Małej Aka demii Filmowej, organizowane dla uczestników z ca łego województwa, trwały dwa dni —wtedy program będzie jeszcze bogatszy a absolwenci akademii będą mieli jaszcze lepsze podsta wy do prowadzenia samodzielne; działalności. Bo właśnie te podstawy do samodzielnego działania, do upowszechniania kultury filmowej w środowisku młodzieżowym, tó nadrzędne zadanie, dla jakiego powołuje się MAF. W tego rocznym kursie, organizowanym przez Wojewódzki Dom Kultury (przy współ udziale ZW ZMS, CWF, [Wydziału Kultury Urzędu DRUGI ROK MAŁEJ AKADEMII FILMOWEJ Wojewódzkiego, WRZZ i Kuratorium Okręgu Szkolnego) uczestniczy 60 młodych ludzi. Są to działacze wydelegowani przez organizacje młodzieżowe ze wszystkich — oprócz biało gardzkiego i drawskiego — powiatów. Ponieważ Mała Akademia Filmowa ńie jest już w województwie niczym nowym (pamiętajmy, że to drugi rok jej działalności) postaraliśmy się dowiedzieć, jak poczynają sobie jej 'Ubiegłoroczni absol wenci. Jest ich w województwie 27. Konkretne i systematyczne działanie wi dać przede wszystkim w Słupsku; Kołobrzegu, Sław nie i Koszalinie. Prowadzi się tam akcję „Z filmęm na ty", zaczynają się systematycznie odbywać „Premiery filmowe ZMS". Okazuje się, że te dwie .formy dzia łania zainteresowały młodzież nie tylko zrzeszoną w organizacji zetemesow-skiej. Projekcje poprzedź ne wprowadzeniem i zakoń czone dyskusją o obejrzanym filmie prowadzoną przez kogoś zasobnego w pewną wiedzę z historii — i nie tylko' sztuki filmowej, gromadzą wielu uczest ników. I trudno się dziwić — najbardziej masowa sztu ka często pobudza do -dy- skusji, do wyszukiwania po wiązań i analogii. Stąd chy ba biorą się wnioski składa ne (np. z Białogardu) do Wydziału Kultury Urzędu Wojewódzkiego o utworzenie dni studyjnych w lokal nych kinach; stąd bierze się zainteresowanie wykładami MAF, w których prze wijają się takie tematy, jak: współczesne kierunki kinomatografii światowej, metody pracy z filmem, ro dzaje, budowa i analiza dzieła filmowego itd. Czy jednak efektem MAF będzie rzeczywiście działanie absolwentów w środowiskach, które ich do udziału w wykładach wy delegowały? Jak dotąd po trzebna jest taka działalność na przykład w Szcze cinku. Co przeszkadza w jej rozpoczęciu? Obiektyw ne trudności, czy też po prostu — brak ochoty? Pytań jest wiele i praw dę mówiąc, nie można się spodziewać — aby na wszy stkie już teraz można było otrzymać jednoznaczną od powiedź. Pewnym pozytywem jest natomiast to, żs Mała Akademia Filmowa w drugi rok swego istnienia wkroczyła pewnie: z dobrym programem, z dużą liczbą uczestników, z możli, wościami dalszego rozszerze nia działalności. I tylko, od organizatorów MAF a tak że od klimatu stworzonego jej absolwentom zależy, czy młodzieżowa widownia kin naszego województwa będzie mogła czerpać ze sztu ki filmowej większe niż do tychczas pożytki, (wmt) „Zawiszankl" trenują ŚWIDWIN. Dziewczęta ze Szkoły nr 1 w Świdwinie zrzeszone w klubie Zawisza, od kilku już lat reprezentują barwy województwa koszalińskiego na ogólnopolskich zawodach szkół podstawowych w piłce ręcznej. Również i w tym roku zawodniczki walczyć będą o prawo reprezentowania naszego województwa na igrzyskach krajowych. W najbliższą sobotę i niedzielę „/awiszanki" zmierzą się na boisku LO w Świdwinie z okazji tygodnia sportu i MDD z drużynami z Białegostoku, Lodzi, Gdańska i Teltow z NRD- Turniej rozpocznie się o godz, 10 w sobo-te i o godz. 8 w niedzielę. (.T. S.) Przeważają lokomotywy spalinowe SŁUPSK. Rok 1974 przyniósł wiele korzystnych zmian na trasach kolejowych. Oprócz dogodniejszych połączeń, PKP oferują pasażerom jazdę w lepszych warunkach, dzięki wprowadzeniu większej liczby lokomotyw spalinowych! Węzeł PKP w Słupsku otrzymał 12 nowych potężnych lokomotyw produkcji krajowej, które spisują się znacznie lepiej niż parowozy, a ponadto nie brudzą i nie powodują pożarów. Słupsk ma otrzymać jeszcze 4 takie lokomotywy- (tm) mm STEFANIA TOMASZEWSKA Z „DIALOGU" Pracuje zawodowo, studiuj® budownictwo w WSInż., jej ży ciowq pasją jest literatura. A teatr? — Teatr i to moje granio jest — jakby to powiedzieć — przyczynkiem, pretekstem, czymś drugorzędnym. Najważniejszy w tym jest po prostu „Dialog", moje koleżanki, koledzy, z którymi tworzymy jak by rodzinę. Zawsze możemy liczyć jeden na drugiego, mamy o czym porozmawiać (teraz ludzie bardzo mało rozmawia jq ze sobq). no i jest Henryka. — Zaczęło sie przypadkiem. Przyszłam i już 15 lot trwa ta moja przygoda. Ludzie w sto warzyszeniu zmieniają sie. ale zawsze jest około dwudziestu grajacych i drugie tyle sympatyków. Grałam główne role w czterech dużych przedstawić niach, występowałam także w kilkunastu okolicznościowych spektaklach. Zawsze najmilej wsoominam role Antyaony. Chyba dlatego, że ta postać bardzo mi odpowiadała psychicznie. Sama uważam, że o-bowigzek jest rzeczą świętej człowieka, jakże czasem ciężko żyć tylko dlateao, że dla niektórych obowigzek jest spra wq druqorzędng. — Nie chciałabym pracować zawodowo |ako aktorka, Tu, do „Domku Kata" też nie przychodzę grać, lecz przede wszystkim do bliskich mi ludzi. Najmilsze sg tutaj próby. Sa niezwykle fascynujące, przy bliżajace mnóstwo spraw, pobudzają do nowych zainteresowań i to jest chyba szalenie cenne. W momencie, qdv przvj muje role. kończy sie jednak zabawa. Potem trzeba autenty cznie, ciężko pracować, bo przecież chodzi już nie o mnie ale o cały zespół, widzów, Nie ma chyba w województwie skupiska ludzi, qdzie by „Dialog" nie dotarł. Trudno wymienić nawet większe wystę pyr poza województwem, coraz trudniej" zliczyć premiery, nagro dy i wyróżnienia, (az) G/ss Koszaliński nr 151 Stmnti 7 TELEWIZYJNA LATERNA MAGICA Aż trudno w to uwierzyć: współczesny Polak spędza przed telewizorem średnio 2,5 gadziny dziennie, czyli więcej niż przeciętny Anglik czy Francuz! W tej sytuacji twór ey telewizyjni zmuszeni są szukać coraz to nowych środków wyrazu i sposobów uatrakcyjniania programów. Środki tradycyjne, polegające na rozbudowie zapożyczonej z teatru techniki scenicznej (kurtyny, zapadnie, ruchome punkty oświetleniowe), już nie wystarczają — nie tylko ze względu na ograniczone możliwości tej techniki w telewizji, ale również z powodu ogromnych kosztów, jakich by ona wymagała wobec rosnącej liczby programów i niemożności jej wielokrotnego wykorzystania (jak w przedstawieniach teatralnych). Wprawdzie tradycyjnych dekoracji w wielu widowiskach telewizyjnych nie da się uniknąć i robi się wiele wysiłku, by przez ich zmodulowanie móc wykorzystywać ich elementy do różnych programów, jednak coraz powszechniej — szczególnie w widowiskach typu „show" — znaczną część dekoracji za-itępuje się... efektami elektroniki. ZACZNIJMY od przypomnienia, że tym sposobem możliwe jest PRZEJŚCIE Z JEDNEGO OBRAZU W DRUGI, czyli od jednego źródła sygnału telewizyjnego — jakim jest kamera telewizyjna, rzutnik przeźroczy sprzężony z kamerą, telekino (czyli projektor filmowy z kamerą), magnetowid wykorzystujący zapis na taśmie magnetycznej lub generatory sztucznego obrazu, jak np. tablica kontrolna, pasy kolorowe, kratownica itp. — do drugiego. Urządzenie, które umożliwia takie przejście, nazywa się mikserem wizji. Najprostsze formy tego działania zna każdy telewidz; pozwala ono błyskawicznie zmieniać obrazy albo powoli wygaszać jedne obrazy i równie powoli wprowadzać obraz na-ftępny. Oba te sposoby miksowania — zwane „MIKSOWANIEM BŁYSKAWICZNYM" i „MIKSOWANIEM FBZEZ ZERO"" — są świetnie znane również z techniki montażu filmowego. Można też „MIKSOWAĆ PRZEZ PRZENI KAMIE" — wówczas wygaszanie jednego obrazu następuje równocześnie z wprowadzeniem obrazu następnego i w pewnyrp momencie na ekranie znajdują się, zamieszczane w różnych proporcjach, oba obrazy. Efekt ten stosuje się nie tylko do przechodzenia między dwoma obrazami, ale również jako samodzielny trzeci obraz, powstający ze zmieszania dwóch obrazów. W ten sposób można np. pokazać na ekranie dwa obrazy tej samej osoby, uzyskane przy pomocy dwóch różnych kamer (w dwóch ujęciach), jak np. w transmisjach z estrad piosenkarskich- — bądź też przy odpowiednim doborze tła oraz proporcji, przed stawić Guliwera w krainie liliputów lub pojawianie się i znikanie „duchów". Kolejną możliwość tego typu miksowania daje wprowadzanie na ekran napisów bez wygaszania przedstawianego obrazu: „nakładanie" napisu na obraz. Napisy wprowadzane są wówczas z rzutnika EPI z kamerą lub z drugiej kamery, w obu przypadkach przy pomocy planszy stworzonej przez pla-gtyka. MIMO wymienionych możliwości, twórcy telewizji w dalszym ciągu starają się znaleźć sposób na uatrakcyjnienie obrazu. Pozwala na to tzw. TYLNA PROJEKCJA, rów nież zapożyczona z filmu. W tej technice realizacyjnej na plan wprowadza się odpowiedniej wielkości ekran półprzezroczysty, na który z umieszczonego z tyłu (za nim) rzutnika przezroczy lub projektora fil mowego rzuca się obraz stanowiący tło gry aktorów lub uzupełnienie scenografii. Tylna projekcja umożliwia stosowanie zarówno obrazów nieruchomych, jak i ruchomych, ma jednak wiele wad, które szczególnie u-wydatniły się w telewizji kolorowej. Do najważniejszych należy konieczność normalnego oświetlenia aktora występującego na tle tylnej projekcji — przy pozostawieniu samego ekranu możliwie oświetlonego z przodu. Stąd też powstał następny sposob (o ntn za chwilę), który drogą elektroniczną umożliwił wykorzystanie prawie wszystkich dobrodziejstw „tylnej projekcji". Prawie wszystkich, gdyż nie wyeliminował te; zalety tylnej projekcji, że wprowadzany na tło akcji obraz z innego źródła jest widocz ny zarówno dla telewidzów, jak i dla samego aktora na planie. Ta cecha tylnej projekcji sprawiła, że jest ona w dalszym ciągu wykorzystywana np. w programach szkol nych, gdzie wykładowca może na znajdującym się obok niego lub za nim na ekranie tylnej projekcji śledzić przedstawiane wykresy czy wzory i wskazywać ich istotne fragmenty, jak to się dzieje, np. w telewizyjnych lekcjach języka angielskiego. OGROMNE możliwości stworzyło wy- nalezienie tzw, MIKSERA TRICKOWEGO, który umożliwił mieszanie -dw6ch ©brązów w jeden przez elektroniczne „wycinanie" fragmentów jednego obrazu i zastąpienie wyciętej części obrazem drugim. Dołączony do normalnego miksera generator e f e k-|Ów specjalnych umożliwił nie tylko jednoczesne pokazywanie np. przeciętych (po przekątnej lub wzdłuż) dwóch obrazów oraz pokazywanie np. w kwadracie czy w kółku wybranego fragmentu drugiego obrazu. Możliwe stało się również dowolne kształtowanie p r o p o r e j i wielkości obrazów, zwiększenie lub zmniejszenie koła lub kwadratu, przesuwanie granicy między fragmentami obu obrazów w sposób płynny — ręcznie lub automatycznie, z dowolnie ustaloną prędkością — a wreszcie także wielokrotne powtarzanie tego samego ruchu, np. odsłanianej kurtyny. Mikser trickowy dał jeszcze jedną ważną możliwość, nie w pełni wykorzystywaną w telewizji czarno-białej, natomiast już docenianą w telewizji kolorowej. Mam na myśli możność wycinania sylwety i wprowadzanie jej na tło rzucone z innego źródła obrazu. W telewizji czarno--białej było to możliwe jedynie w przy padku dużego zróżnicowania obrazu — np. biały przedmiot lub na biało ubrany człowiek musiał występować na czarnym tle, by umożliwić zastąpienie tego tła w sposób elektroniczny innym obrazem (tzw. k e y i n g — „kluczowanie" sylwety). W telewizji kolorowej kontrastowe tło zastąpiono początkowo tłem niebieskim (stąd angielska nazwa urządzenia „ b 1 u e-box" — niebieska skrzynka), dzięki czemu strój aktora mógł już być dowolnego koloru, byle nie zawierał elementów niebieskich, gdyż wtedy również i one byłyby zastąpione przez drugi obraz! DALSZE udoskonalenie urządzeń mikserskich pozwoliło wykorzystywać tło nie tylko niebieskie, lecz już w dowolnym kolorze. Umożliwiło to stosowanie techniki ,,c h r o m a-k e y i n g", czyli „kolorowe kluczowanie sylwety" (ładnie brzmiącej nazwy polskiej jeszcze nie wymyślono). Można to wykonać nie tylko w specjalnie przygotowanym studiu wyposażonym w niebieską zastawkę, ale również i w warunkach transmisyjnych, jeśli aktorzy występują na możliwie jednolitym tle dowolnego koloru. Dzięki zastosowaniu sprzętu kolorowego przy tworzeniu programu, efekt ten jest równie dobrze widoczny przy odbiorze programu na telewizorze czarno-białym, co wskazuje na zalety stosowania urzą dzeń TVC nawet przy małej tymczasem liczbie telewizorów kolorowych. Efekt „chroma-keying" nie tylko umożliwia zastąpienie jednolitego tła za plecaki- prezentera w dzienniku telewizyj-nym ciekawym widoczkiem czy fragmentem filmu, ale również np. w programach typu show czy science-fiction uzyskanie efektu fruwania aktora lub nawet całego baletu, a to dzięki pomalowaniu tym samym kolorem zarówno tła (czyli tzw. horyzontu), jak i podłogi studia, i następnie zast.ąpienie ich na ekranie np. filmem pokazującym chmury, gwiaździste niebo czy dachy domów. JAK widać, możliwości realizacji telewizyjnej stworzone przez burzliwy rozwój elektroniki są ogromne i końcowy efekt zależy w dużym stopniu od inwencji twórcy i od stopnia opanowania przez niego nowej techniki. Dodajmy do tego możliwość zastosowania, z w o 1 n i e ń oglądanego przed chwilą obrazu, wpisywania w obraz dowolnych napisów i dowolnego ich podkolorowywania, a również podkolo-rowywania obrazów i plansz, które w rzeczywistości są czarno-białe, i wreszcie także szybszy i ławiejszy niż w filmie sposób rejestracji i montażu obrazów przy | pomocy magnetowidów (różnice w jakości programu zarejestrowanego i nadawanego „na żywo" są już praktycznie niewidoczne)... A przecież konstruktorzy we współpracy z twórcami programów myślą o dalszych nowych urządzeniach i nowych możliwościach realizacyjnych. Na przykład generatory sztucznego obrazu pozwalają uzyskać na ekranie feerię barw zmieniających się w sposób kontrolowany — lub zupełnie przypadkowy, praktycznie niepowtarzalny. W tej sytuacji trudno się dziwić, gdy wielu plastyków stwierdza, że to nie plastyka inspiruje w tej chwili scenografię telewizyjną, lecz odwrotnie! I chyba niedaleki do prawdy jest pogląd, że „p o p-a r t", panujący w sztuce ostatnich lat, powstał pod wpływem... telewizji. ZYGMUNT GUTOWSKI ZARZĄD POWIATOWE! SPÓŁDZIELNI PRACY USŁUG WIELOBRANŻOWYCH w Świdwinie, ul. Kołobrzeska 3, tel. 27-63, 25-58 o#er«jfe fisliigl ludności W ZAKRESIE WYKONAWSTWA Z METALU? # slupów ogrodzeniowych, bram wjazdowych i furtek $ garaży samochodowych ® przycinania odpowiednich materiałów na szklarnie i pod folie 9 wykonywanie okuć metalowych drzwi i okien ® wykonywanie stolarki budowlanej K-1S45-0 SPRZEDAŻ NOWĄ karoserie skody * uszkodzonym przodem — sprzedam. Zgłoszenia* Słupsk, tel. 42-68. G-3402 SAMOCHÓD żuk — sprzedam. Słupsk, tel. 59-32, po piętnastej. G-3403 SYRENĘ 1»4 — snrzedam. Słupsk, ul. Wojska Polskiego 16/2, tel. 80-85. G-3433 WARSZAWĘ fórnozaworowi, rok prod. 1970 — sprzedam. Słupsk, Kościuszki 12/1. G-3412 dobry Kosza- G-3436 111 mwjk PRZEDSIĘBIORSTWO ROiT INSTAŁACyjNO-łNŹyNIERyjHyCH BUDOWNICTWA PRZEMVSt0WE(30 W KOSZALINIE, UL JANA Z KOLNA 7 OGŁASIA ZAPISY WARSZAWĘ M-20, stan — sprzedam. Cena 32.000. lin, Chełmoniewo 30. WARSZAWĘ 224, stan bordzo dobry — sprzedam. Silnowo, pow Chojnice, Edward Brusikowski. Gp-3437-4 WARSZAWĘ 224 — sprzedam. Bytów, ul. Wolności 17. Gp-3439 WOŁGĘ M « M - sprzedam. Ko szalin, Alfreda Lampego 2 m I. G-3375 TRABANTA COBMf 801 — sprzedam. Koszalin, Moniuszki 5/7. G-3424 MOTOCYKL pannonię bardzo tanio sprzedam. Marek Krajewski, Koszalin, Zwycięstwa 170. G-3430 JAWĘ 90 roadster — sprzedam. Koszalin, Bukowa 7. G-3409 MZ 250 TS nową oraz kamerę kwarc zom 4,2 x 8 mm — sprzedam. Wiadomość: Koszalin, tel 249-39, godz. 1S—18. G-3422 MASZYNĘ dziewiarską nową, dwupłytową marki idea! — sprzedam. Szczecinek, Kościuszki 51/4, I piętro. Gp-3438-0 MASZYNĘ do pisania consul (długi wałek) — sprzedam Cena 6,5 ty$. Koszalin, tel. 260-87. G-3407 SUMATOR (minus, plus, saldo, kredyt) z wałkiem zapisującym sprzedam. Wiadomość: Świnoujście, ul. Niedziałkowskiego 4/8 lub teł. Dziwnów nr 123. Gp-3440-0 NUTRIĘ — sprzedam. Konikowo, pow, Koszalin, Nawrot. G-3421 do 12-miesięcznego, młodzieżowego, dochodzącego OCHOTNICZEGO HiiFCA PRACY monter zewnętrznych Instalacji wodociągowych, honalizacyjnych 1 guzowych WARUNKI PRZYJĘCIA: * ukończony 16 rok życia, * ukończone co najmniej 6 klas $zko/,y podstawowej, * dobry stan zdrowia i zgodo rodriców. KANDYDACI mają możliwość w okresie trwania hufco uzupełnić swoje wykształcenie w zakresie szkoły podstawowej w systemie kursowym, natomiast z ukończona szkoła podstawowa mogq kontynuować naukę w Zasadniczej Szkole Zawodowej dia Pracujących W OKRESIE NAUKI junacy otrzymywać będei wynagrodzenie w wysokości 600 zł -f do 25 proc. premii uznaniowej miesięcznie PO UKOŃCZENIU NAUKI w OHP I pomyślnym zdaniu egzaminów przedsiębiorstwo gwarantuje zatrudnienie w wyuczonym zawodzie ZGŁOSZENIA sq przyjmowane do 30 czerwca 1974 r„ pod wskazanym adresem, w Dziale Zatrudnienia i Szkolenia (tel. 262-51, wew. 3) K-174 7-0 ROŻEN na węgiel drzewny — sprzedam. Wiadomość: Mielno, bar „P0« Kasztanem". G-3JS8 CIĄGNIK dzik -- ----- pow OBIEKT, trasa główna Poznań — Słupsk, w dobrym miejscu. POTSKł Związek Motorowy O nadający się: motel, warsztat itp. środek Szkolenia Motorowego w sprzedam Oferty: ,,Głos Słup Koszalinie rozpoczyna w dniu 3 ski pod nr 3413. G-3413 czerwca 1974 r . o jodz, 17 kursy nrrt_„_ . . . —------kierowców na wszystkie katego- VłU7.EK dziecięcy — sprzedam, rie prawa jazdy. Zapisy przyjmu- Sławno, ul. Grunwaldzka 34. je oraz informacji udziel* OSH G-3431 Soszalin, ul, Kaszubska 21, tei. 259-61. K-18&Ó-P RÓŻNE kupię. Zakrze-Zlotów, Jp-3442 WOJEWÓDZKI ZAKŁAD DOSKONALENA ZAWODOWEGO Oddział Złocieniec, ul Drawska 8 tel. 126 ZAWIADAMIA ZE PRZYJMUJE CHŁOPCOW W WIEKU OD 16 LAT ui celu przyuczenia «#o zawodu t • MALARZ BUDOWLANY - olirei nauki 2 tata • MURARZ TV IM KARZ akrem nauki S fata W OKRESIE PRZYGOTOWANIA ZAWODOWEGO UCZNIOWIE OTRZYMUJĄ WYNAGRODZENIE: • MALARZ BUDOWLANY MURARZ-TYNKARZ I rok 800 zł oraz premia do 25 proc. II rok 1150 zł oraz premia do 25 proc. I rok 850 zł oraz premia do 25 proc. »» » 11 rok 1000 zł oraz premia do 25 proc. » »» U' rok 1200 zł oraz premia do 25 proc. WARUNKI PRZYJĘCIA: ukończone 16 lat, co najmniej 6 klas szkoły podsta- wowej oraz dobry stan zdrowia ZG105ZENIA PRZYJMUJE WZDZ Oddział Złocieniec, ul. Drawska 8 teł. 126 K-1737-0 Strcna 8 OGŁOSZENIA Clcs Koszaliński nr 151 t SEUPSKU wszystkich SKLEPACH - ryby na wszystkich STOŁACH K-1TS2 * Z cffi/em 1 fi I9F4 r. NASTĄPI ZMIANA TRASY KURSOWANIA AUTOBUSÓW linii „14" i „13" AUTOBUS LINII NR „14" od osiedla Tysiąclecia do Giez-kows będzie kursować ulicami: Władysława IV, Młyńska, Zwycięstwa, Powstańców Wlkp., Radogoszczańskg, Łużycką — dalsza trasa bez zmian TRASA POWROTNA te] linii" ulicami: Lschicką, Łużycka, Radogcszczańską, Powstańców Wlkp., Dzieci Wrzesińskich, Drzymały, 1 Maja, Młyńską, al. Zawadzkiego, Władysława IV, AUTOBUS UNII NR „15" kursować będzie od osiedla Tysiąclecia do ogródków działkowych, u!. Lechickiej poprzez ulice: Władysława IV, Młyńską,. B, Bieruta, Słowiańską, Lechicką. TRASA POWROTNA ww. linii ulicami: Lechickg, Słowiańską, B. Bieruta, 1 Maja, Młyńską, al, Zawadzkiego, Władysława IV. W MIEJSCE wycofanej linii nr M15" relacji Koszalin — Bonin — Koszalin od 1 VI 1974 r. będzie wprowadzona linia nr ,,3" (z tablica kierunkową Bonin) ulicami: Władysława IV, Młyńska, Pawła Findera — Bonin, TRASA POWROTNA; Pawła Findera, 1 Maja, dl. Zawadzkiego, Władysława IV, Młyńska, K-1892 PKP Wa«M£rtown!a I klasy w SŁUPSKU, ul. Grunwaldzka 17 PRIYJNIE KAN0YDAT6W DO NAUK! ZAWODU W ZASADNICZEJ SZKOLE ZAWODOWEJ na rok szkolny 1974/75 o specfalnoicl ilusars-spawaes w Wo^onowni Słupsk oraz o Specjalności • mechanik urzędzeft kolbowych w ODDZIAŁACH BIAŁOGARD ! SZCZECINEK NAUKA TRWA TRZY LATA PO UKOŃCZENIU SZKOŁY zawodowej uczniowie maia zagwarantowaną pracę w Wagonowni i mogą również zdobywać dalsze wykształcenie w Zaocznym^ Technikum Kolejowym. WARUNKI PRZYJĘCIA DO SZKOŁY 1. świadectwo ukończenia szkoły podstawowej 2. dobry stan zdrowia oraz przydatność do wykonywania zawodu, badania przeprowadza wyłącznie lekarz kolejowy MIESIĘCZNE WYNAGRODZENIE uczniów w klasie pierw szej wynosi 300 zł, w klasie drugiej 420 zł, a w klasie trzeciej 640 zł. PONADTO uczniowie otrzymują umundurowanie służbo we, deputat węglowy w naturze lub ekwiwalent pieniężny, 12 biletów, bezpłatnych .legitymację uprawniającą do 80-proc. zniżki na przejazd koleją, czynna jest stołówka dla pracowników PKP, z której uczniowie mogą korzystać. Szkoła internatu nie posiada. DO PODANIA należy dołączyć życiorys i trzy fotografie ZGŁOSZENIE przyjmuje referat ogółny Wagonowni Słupsk Oddziały Napraw Wagonów w Białogardzie, ul. Chocimska i Szczecinku obok Lekomotywowni, K-1644 DYREKCJA PÓŁNOCNYCH ZAKŁADÓW PRZEMYSŁU SKÓRZANEGO „ALKA" w SŁUPSKU ogłasfia rekrutad^ mfodxl«fty do jednej klasy ZASADNICZEJ SZKOŁY SKÓRZANEJ dio PRACUJĄCYCH na rok szkolny 1974/75 o specjalności ślusarz-mechantlc ZASADNICZYM WARUNKIEM przyjęcia jest ukończenie 15 roku życia, dobry itan zdrowia oraz świadectwo ukończenia szkoły podstawowej. NAUKA W SZKOLE TRWA TRZY LATA KANDYDATÓW obowiązuje złożenie następujących dokumentów: 1. podanie do dyrekcji PZPS „Alka" o przyjęcie do pracy, 2. podanie o przyjęcie do szkoły, 3. życiorys, 4. pracowniczy kwestionariusz osobowy, 5. czten/ fotografie, 6. wyciąg aktu urodzenia, 7. świadectwo zdrowia absolwenta szkoły podstawowej, 8. świadectwo ukończenia szko-ły podstawowej, 9. wyciąg ocen z półrocza- ki.: VIII. KOMPLETY DOKUMENTÓW należy składać w Sekcji Szkolenia Zawodowego Północnych Zakładów Przemysłu Skórzanego „Alka"— Słupsk, ul. Grottgera 15, lei. wewft. 211 UWAGA!. Reflektujemy wyłącznie no osoby zamieszkujące w Słupsku, gdyż zakład nie posiada możliwości zakwaterowania. K-1645-0 Jeszcze tylko pięć gier pozostało DO ZAKONCZENIA Konkursu Wiosennego Szczecińskiej Gry Liczbowej „Gryf" Dodatkowo możesz wygrać samochód fiat ims P/1300 oraz wiele cennych naaród FUNDUSZ NA GŁÓWNĄ WYGRANĄ na grę bieżącą wynosi 4fll tą/s. zl Może tym razem TWOJE SZCZĘSCIE K-1890 ! f,U « l/UHY naprawiam Kosza lin. telefony 303-39. 266-20. G-294SO TEI EWtZY.INE usługi dnmowe Słupsk, tel. 58-64 Małogrosz. IfctiPIĘ samowar lub stary zegar. Oferty; Koszalin, Biuro Ogłoszeń. G-3425 OPIEK UNRię do dwóch chJop-cAw przyjmę od zaraz. Koszalin, Wyspiańskiego 20/2, Zatorski. G-3419 PZGS „Samopomoc Chłopsko" w Koszalinie ZAWIADAMIA wszystkich użytkowników 9gr^li6w tlsIiłkowycH ons rolników że w maju, przy u!. Szczecińskiej 57 UPMChoimiiony został skltp CHEMICZNO - OODNICZY M«6>ry prowadzi sprzedali ☆ ☆ środków ochrony roślin sprzętu ogrodniczego oraz innych artykułów potrzebnych do produkcji rolnej ZAPRASZAMY WSZYSTKICH ZAINTERESOWANYCH DO ZAKUPU ww. ARTYKUŁÓW POKO-r bezdzietnym Słupsk, tel. 3(5-61. wynajmę. G-3420 „MIASTOPROJEKT" poszukuje pokoju dla młodego małżeństwa t dzieckiem na okres 6 miesięcy. Zgłoszenia; Koszalin, tel. 230-31, wew. 12, G-3432 K-1832-0 NAJWIĘCEJ ofert posiadł Biuro ZAMIENIĘ mie«kani«, i pokoie. Matrymonialne „Syrenka". Warszawa, Elektoralna U. Informacje 10 zł znaczkami pocztowymi. K *33/B-0 PRZYJMĘ kulturalnego pana na pok^j dwuosobowy, Koszalin Moniuszki 3. G-3427 PRZYJMĘ kawalera na wspólny pokój, Koszalin, Piotra Skargi 20. G-3446 WYNAJMĘ . pokój. Odpłatność roczna, Koszalin, Armii Czerwonej 18/8. G-3448 GAHAZ do wynajęcia. Księżnej Anastazji 9/9. Koszalin, G-3444 JMIEK PRZYJMĘ dziecko pod opiekę. Koszalin, ul. Partyzantów <5 a/5, I piętro. G-342!) PRZYJMĘ pomoc do dziecka. Słupsk, Zamiejska 5/4, po godz. H. ' G-3435 DYREKCJA FABRYKI ELEMENTÓW WYPOSAŻENIA BUDOWNICTWA „METALPLAST — ZŁOTOW" w BUDOWIE zatrudni natychmiast na bardzo korzystnych warunkach: 1) na stanowisko INSPEKTORA NADZORU INWESTYCYJNEGO branży budowlanej — INŻYNIERA BUDOWNICTWA OGÓLNEGO; 2) na stanowisko INSPEKTORA NADZORU INWESTYCYJNEGO branży sanitarnej — INŻYNIERA BUDOWNICTWA o specjalności instalacje sanitarne; 3) na stanowisko INSPEKTORA NADZORU INWESTYCYJNEGO branży elektrycznej — INŻYNIERA ELEKTRYKA; 4) na stanowisko GŁÓWNEGO SPECJALISTY I)S. ZA-MASZYNOWIENIA — INŻYNIERA MECHANIKA. Na stanowisko nadzoru budowlanego wymagane jest posiadanie • uprawnień budowlanych. Zakład gwarantuje wynagrodzenie wg zarządzenia nr 8 ministra budownictwa i przemysłu materiałów budowlanych z dnia 29 stycznia 1974 r. (bez opodatkowania). Pozostałe warunki do omówienia. Zgłoszenia pisemne kierować pod adresem: Fabryka Elementów Wyposażenia Budownictwa „Metałplast _' Złotów" w Budowie 77.-400 Złotów, ul. Piasta 1 (Urząd Miejski). Osobiście można zgłaszać się pod ww adreserm, od godziny 7 <*0 15. K-1539-0 DYREKCJA PAŃSTWOWEGO OŚRODKA HODOWLllsA-RODOWEJ ZEGRZE, pow. Koszalin zatrudni natychmiast, na korzystnych warunkach: 1) na stanowisko kierownika grupy remontowo-budowlanej — TECHNIKA BUDOWNICTWA z uprawnieniami; 2) na stanowisko majstra GRB — TECHNIKA BUDOWNIC-TW -\* 3) WYKWALIFIKOWANYCH ROBOTNIKOW budowlanych m. in. CIEŚLĘ, MURARZA i DEKARZA; 4) KSIĘGOWEGO — MAGAZYNIERA. Zgłoszenia kierować pod adresem: POHZ Zegrze 76-022 Zegrze pow. Koszalin. Zgłoszenia telefoniczne — 831-23. K-1879 SPÓŁDZIELNIA INWALIDÓW DOZORU MIENIA I USŁUG ROŻNYCH w BIAŁOGARDZIE, ul. Kochanowskiego 6 ZAMlfcls/lĘ pokój z kuchnią, nowe budownictwo, kwaterunkowe 39 m kw. z telefonem w Jeleniej Górze, na podobne lub większe w Koszalinie. Wiadomość: Koszalin, tel. 237-59, po godz. 16. G-3450-0 ZAMIENIĘ mieszkanie kwaterunkowe 3-pokojowe, nowe budownictwo w Koszalinie, na dwa oddzielne mieszkania. Wiadomość: Koszaljn, Podgórna 30/7, po szesnastej. G-3406 ZAMIENIĘ 3 pokoje, łazienka, ogrzewanie akumulacyjne Koszalin Legnicka 21, na dwa oddzielne mieszkania dwupokojowe i jednopokojowe, nowe budownictwo. Wiadomość: Koszalin, Lechicką 29/35. G-3451 kuchnia (garaż i ogród), na 3 no koje w Koszalinie, budownictwa obojętne. Janina Kużma, Sianó v, ul. Łużycka 14/5. G-34fl8 ZAMIENIĘ dwa pokoje z kuchnią, łazienka, b.alkon„ centrum Słupska, na dwa oddzielne mięsa kania. Oferty: „Glos Słupsk ",ł pod nr 3414. G-3414 M-4 ELBLĄG lub Gorzów, za-mienię na równorzędne lub domek w Kołobrzegu, Koszalinie, Słupsku albo okolicy. Elbla?, Brzeska 23/1, tel. 67-23, wieczorem", Zołądkowska, Gp-3441 MIESZKANIE, dwa duże pokoie z kuchnią, w centrum Poznania, zamienię na podobne w Koszalinie. Wiadomość: Koszalin, tel. 250-36, w godz. 10—18. G-3338 M-3 nowe budownictwo w Miastku, zamienię na podobne w Koszalinie lub Szczecinku. Wiadomość: Miastko. Wybickiego 9/47, Krystyna Kowalska. G-3423 zatrudni PRACOWNIKÓW W ZAKŁADACH USŁUGOWYCH: * w DRAWSKU NAPRAWA GALANTERII METALOWEJ NAPRAWA GALANTERII ODZIEŻOWEJ * w BIAŁOGARDZIE w ZAKŁADZIE FOTOGRAFICZNYM ©raz w ZAKŁADZIE MASZYNOPISANIA INFORMACJI dotyczące! zatrudnienia w usłu- gowych no terenie DRAWSKA udziela Oddział Spółdzielni w WAŁCZU, ul. Kilińszczoków 1. tel. 21-88, a na łeknie Białogardu — driał usłuei Spółdzielni w Białogardzie, ul. Kochanowskiego 6, teł, 763 K-1S91-0 UWAGA UCZNIOWIE ł ABSOLWENCI KLAS ÓSMYCH Jeżeli chcecie zdobyć dobry zawód Jeżeli chcecie uczyć si* i mieszkać w dobrych warunkach Jeżeli chcecie jednocześnie zarabiać — zapiszcie się cfo ZASADNICZEJ SZKOtY BUDOWLANEJ KOMBINATU BUDOWLANEGO w KOŁOBRZEGU wybierając jeden * sawodówi • MECHANIK MASZYN BUDOWLANYCH, • MONTER WEWNĘTRZNYCH INSTALACJI BUDOWLANYCH (hydraulik) • MONTER KONSTRUKCJI ŻELBETOWYCH, • ELEKTROMONTER, • MURARZ-TYNKARZ, • BETON! ARZ-ZBROJARZ, • BETONIARZ PREFABRYKACJI ELEMENTÓW BUDOWLANYCH, • CIEŚLA, • POSADZKARZ. W czasie trwania nauki uczniowie otrzymujq: — wynagrodzenie miesięczne od 150—880 zl, — nieodpłatne ubranie robocze i wyjściowy mundur szkolny, — nieodpłatnie drugie śniadania w szkole ł na budowle, — uczniowie znajdujący się w trudnych warunkach materialnych otrzymują zapomogi bezzwrotni do 300 zł miesięcznie. KANDYDATOM zamiejscowym zapewnia się pobył w internacie ABSOLWENCI naszej szkoły otrzymują pracę w Kombinacie Budowlanym w Kołobrzegu CHĘTNI moga kontynuować dalsza naukę w naszym 3-Ietnim Wieczorowym Technikum Budowlanym PODANIA PROSIMY KIEROWAĆ POD ADRESEM: ZASADNICZA SZKOLĄ BUDOWLANA w KOŁOBRZEGU, u). Mazowiecka 38a skrytka pocztowa 198, nr kodu 78-100 DO PODANIA NALEŻY DOŁĄCZYC: lub zas- życiorys Świadectwo ukończenia szkoły podstawowej wiadczenie o uczęszczaniu do klasy ósmej 3. Świadectwo zdrowia o przydatności do zawodu 4.. Metrykę urodzenia . . 5. Trzy fotografie W ROKU SZKOLNYM 1974/75 przyjmujemy uczniów urodzonych w latach: 1954, 1955, 1956, 1957, 1958. 1959 K-1614-0 SI Olos Koszaliński nr 15f SŁUPSK Sfrono ! 2 czerwca - święto Ludowe Barwna, rozbawiona wieś zaprasza 2 czerwca obchodzimy tradycyjnie Święto Ludowe. Wieś polska powracająca w ten dzień pamięcią do łat walki o iri?.:sce w społeczeństwie i godność chłopa, zarazem z satysfakcją może pokazywać esiągni^cia współczesności. Jutro rozpoczną się w gmi flach uroczystości. Na współ nych, otwartych zebraniach wiejskich organizacji PZPR i kół ZSL omawiane będą tradycje ruchu ludowego. Odbędą się akademię, a po nich — zabawy. Organizatorzy serdecznie zapraszają mieszkańców miasta. Uroczystości powiatowe na tomiast rozpoczną się w nie dr?ele, 2 czerwca w Łupa-wie o jtrodz. 10 imprezami sportowymi. M in w programie wielka atrakcja: mecz piłki nożnej kobiet, między paniami reprezentującymi Słupsk i powiat. POHZ Bobrowniki zaprezentuje na szerszym forum swe konie i jeźdźców podczas zawodów hippicznych. W tym samym czasie zespoły sanitarno-medyczne t terenowych i zakładowych ' oddziałów samoobrony dadzą pokaz swej sprawności podczas zawodów- W godz. 10—12 popisywać fię będą strażacy z ochotniczych straży w Łu pawie, Malczkowie i Potęgowie. O godż. 14 rozpocznie się część oficjalna. W części artystycznej wystąpią zespoły pieśni i tańca ze Szczypko- wic (w programie wesele o-poczyńskie), z Lipieńca, pow. bytowski — z weselem kaszubskim. Ponadto zaprezen tuje się Teatr Poezji „Rondo", chór „Dąbtony" i zespół muzyczny z Gardny Wielkiej. A później — zabawa! Spółdzielnia Mleczarska i Ogrodnicza oraz PZGS u-rządzają wystawy swych produktów i sprzętu rolniczego, a „Ruch" — kiermasz książek. Słupszczanie, którzy zechcą obejrzeć piękne, o niepowtarzalnym uroku widowiska, jakim są wesela, w sa mo Święto Ludowe, mogą skorzystać z autobusów PKS. Oprócz trzech normalnych kursów (6.50, 7.50, 13.00), będą również 3 dodatkowe: o godz. 9, 10 i 11, z wyznaczonych w tym celu stanowisk. W razie potrzeby PKS u-ruchomi „bisy"* Powrót zapewniają kursy planowe (17.19, 21.10, 21.53) oraz dodatkowe o godz. 18, 19 i 20. Do zobaczenia na weselach w Łupawie! (emte) Dzieciom w ich święto Zabawy, imprezy, rozrywka Jutro, 1 czerwca — Dzień Dziftęka — dzień świąteczny W szkołach: nię będzie lekcji, a czas po uroczystych apelach poświęcony będzie imprezom sportowym, grom, turystyce. Jedną z pięknych tradycji Słupska są pochody przedszkolaków ulicami miasta. Jeśli dopisze pogoda — to jutro po godz. 10 będziemy mogli podziwiać barwny ko rowód maluchów, które ponadto odwiedzą przedstawicieli władz. Bedzie to zarazem nieoficjalna inauguracja Międzynarodowego Dnia Dziecka. Oficjalna — odbędzie śle w Bałtyckim Teatrze Dramatycznym o jfcodz. 16, z udziałem szkolnych zespołów artystycznych. Młodzieżowy Dom Kultury zaprasza na godz. 16 na film „Cudowna lampa Ala-dyna". W ten sam dzień, delegacja dzieci z Zatorza (Koło TPD przy Komitecie Obwodowym nr 17) odwiedzi chorych rówieśników w Szpitalach, wręczy im upominki i słodycze. Ńa placach gier i zabaw przy ul. Niedziałkowskiego oraz przy ul. Morcinka dla najmłodszych przygotowane są liczne atrakcje sportowe i rozrywkowe. Na placu gier i zabaw przy ul. Niedziałkowskiego przygotowane są od godz. 14 ciekawe imprezy sporto-wo-rozrywkowe np. wyścigi na hulajnogach, biegi w wor kach, na placu przy ul. Morcinka — loteria fantowa, wspólna zabawa, występy dzieci. W niedzielę, 2 czerwca, Szkoły nr 1, 11 i 14 zapraszają — na zabawy (jeśli dopisze pogoda) w godz. 16—1SN Przy ul. Długiej Koło TPD również organizuje atrakcje dla dzieci. Swój program obchodów dziecięcego święta przygotowały poszczególne gminy. Oby najmłodsi wynieśli z tego dnia najmilsze wspomnienia. (tem) W niedzielę, o godz. 9, na Stadionie 650-Iecia Impreza dla 400 najmłodszych kolarzy Wprawdzie jeszcze dzisiaj i jutro będziemy przyjmować nagrody dla uczestników Dziecięcych Wyścigów Rowerowych, ale zasadnicze przygotowania zostały już zakończone. Mamy przygotowane listy startowe, przydzielone numerki, zapakowane słodycze, nagrody dla najmłodszych. Jak zwykle przed imprezą, przypominamy o obowiązujących zasadach. Bardzo prosimy o ich przestrze ganię. W tym roku na starcie stanie aż 400 uczestników! Aby taką imprezę przeprowadzić sprawnie, trzeba wielkiego zdyscyplinowania uczestników i kibi ców (przede wszystkim — rodziców...). Stadion 650-lecia będzie otwarty dla uczestników od godz. 8.30. Spodziewamy się, że o godz. 9 wszyscy mali kolarze zajmą miejsca na .płycie boiska. Wydelegowane osoby będą rozdawać nu merki startowe, które należy przypiąć na piersi. W czynności tej mogą pomagać najmłodszym rodzice — ale później prosimy dorosłych, nie zaangażowanych w pracach organizacyjnych, o spokojne przekazanie nam opieki nad dziećmi. Na' stadionie będzie obecny lekarz, dziewczęta z Liceum Medycznego, na starcie i mecie grono doświadczonych organizatorów zapewni bezpie czeństwo. Po zakończeniu każdego wyścigu dzieci będą kierowane poza płytę boiska (w kierunku pawilonu) i w tym miejscu, już poza płytą i bieżnią, powinni je odbierać dorośli. Jako pierwsi, na najkrótszych dystansach, wystartują najmłodsi, 3 i 4-letni u-czestnicy. Po nich — następ ne grupy, na dystansach dostosowanych do wieku i możliwości dzieci. Jeśli nie dopisze pogoda, następnego dnia — w poniedziałek — „Głos" poda nowy termin. Ale trzymajmy lepiej kciuki za dobrą pogodę... (tem) Muzyczne wieczory w Zamku Dum kolejne miłe wieczory czekają melomanów w Zamku Książąt Pomorskich. Jutro, 1 czerwca, o qodz. 19 z koncertem wystąpią: solistka Opery Warszawskiej Hanna Wicherek-Lisowska (śpiew) i Anna Stępor-Sko-wrońska (fortepian). W pro gramie muzyka Mozarta, Schuberta, Wagnera., Rachmaninowa, Szymanowskiego. Pojutrze, w niedzielę, przed publicznością w Zam ku pojawią się o godz. 17 tegoroczni absolwenci Pań-stwoicej Szkoły Muzycznej I i II stopnia. W programie popisu — muzyka z różnych epok. Organizatorzy — Koło. Mi łośników Muzyki STSK, dyrekcja Muzeum Pomorza Środkowego, PSM — zapraszają miłośników muzyki na oba wieczory, (tem.) Ilustrowany Magazyn Autorów — aud. 21.50 Opera tygodnia 22.00 Fakty dnia 22.08 Gwiazda siedmiu wie czorów 22.15 Trzy kwadranse jazzu 23.00 Wiersze A. Pogonow skiej 23.05 Koncert dla melomanów 23.50 Śpiewa R. Orbison. na falach średnich 188,2 i 202,2 m oraz UKF 63,92 MHz 5.45 Koszalińskie rozmaitości rolnicze — magazyn pod red. J. Żesławskiego 6.40 Studio Bał tyk 16.15 Muzyka i reklama 16.20 Reportaż o przyjaźni* współpracy i pięknych koniach — B. Horowskiego 16.30 Koncert muzyki kameralnej 16.45 €kosmlin „Codzienna kobieca samotność" — rep. I. Kwaśniewskiej iT.oo Przegląd aktualności wybrzeża 17.15 Retransmisja programu Wy brzeża. 9.00 „Marmur" — film dok. prod. radzieckiej 9.15 „Spotkanie z Połyninem" — film fab. prod. radzieckiej 16.25 Program dnia 16.30 Dziennik (kolor) 16.40 Dla dzieci: Pora na Telesfora 17.20 Wychowanie fizyczne re ceptą na zdrowie 17.45 Studio zlotowe TV Młodych 18.25 Kronika Pomorza Zachodniego 18.45 „zielony telefon" — pro gram publicystyczny 19.15 Przypominamy, radzimy 19.20 Dobranoc: Cypisek, syn rozbójnika Rumcajsa 19.30 Dziennik (kolor) 20.20 „Warszawski dzień" — z cyklu: „Zaśpiewajmy to jeszcze raz" — film rozr.-dok. prod. TVP 20 50 Panorama 21.30 Wiad. sportowe « 21.35 Teatr TV na świecie: M. Czernyszewski — „Co robić?" ^TELEWIZJA — CZ. I (program radzieckiej TV) 22.43 Dziennik (kolor) 23.00 Magazyn ITP 23.10 Program na sobotę PROGRAMY OŚWIATOWE: 6.30 i 7.00 TVTR. Botanika 1. 12 oraz Mechanizacja rolnictwa 1. 7; 11.05 Dla' kl. i i iii lic.: Wych. techniczne; 12.00 Dla kl. iii — Najpierw pomyśl; 12.45 i 13.25 TVTR. Jęz. polski 1. 41 oraz O-chrona roślin i. 5; 14.40 1 15.15 Politechnika TV. Matematvka — kurs przygotowawczy. Rachu nek prawdopodobieństwa oraz Praca kontrolna nr 9; 15.55 NURF - filozofia. Religia lako ^orma^świadon^^ PZG L-5 Strona K SPOBT - ROZMAITOŚCI G/os Koszaliński nr 151 MA BOISKACH PIŁKARSKICH Młodzi piłkarze Węgier zdo byli tytuł mistrzów Europy (gracze do lat 23), po zwycie stwie w rewanżowym meczu nad NRD 4:0 (1:0). * Mecz testowy polskiej reprezentacji z kadrą Węgier zakończył się zwycięstwem Polaków 1:0 (1:0). * Włosi pokonali Juniorów Interu aż 12:0. * Reprezentacja NRD zremisowała z Anglią 1:1 (0:0). * Jugosławia przegrała z I ze społem Węgier 2:3 (2:0). Ważny start piłkarzy ręcznych Jak Już informowaliśmy, piłkarze. ręczni — mistrzowskie zespoły juniorów czterech o-kręgów — rozgrywają w Koszalinie półfinałowy turniej o mistrzostwo Polski. Dzisiaj mecze rozpoczynają się (na boisku ks Gwardia) o godz„ .15.30. jutro — o godz. 18, a w niedzielę — o 11. niewielki, ulubio ny do dziś przez niemowlę ta, instrumencik perkusyjny, mał wówczas bardzo urozm.aicone kształty i nie rzadko był pięknie zdobiony. Jak sądzą archeologowie, dawne grzechotki gliniane miały niewątpliwie również znaczenie magiczne i miały chronić małe dzieci przed złymi mocarni. Bakałarz z rózgo Istotnym elem,entem antycznego nauczania była rózga. Komiczną scenke z ówczesnej szkoły greckiej przedstawił w utworze „Na uczy ciel" Herondas (TU w, p.n.e.). Matka przyprowadza do nauczyciela swego syna nicponia i wylicza rejestr jego rozlicznych grze chów, prosząc o solidne u-karanie uńsusa. Druga cześć scenki to bardzo rea listyczny obrazek chłosty, wymierzanej przez bakała rza uczniowi przytrzym.ywa nemu przez kolegów. Zanotuj na skorupce... T)o naszych czasów zacho wały się „zeszyty" z greckiego Egiptu, a w nich (a właściwie — na nich) wy-pracowanie językowe i ra chunkowe, preparacje do „Iliady", a nawet karne ćwiczenia w rodzaju wielo krotnego przepisywania zdania: „Ucz się, chłopcze, pilnie, abyś nie był bity!" Te „zeszyty" nie sq zszy wane, rzadko też sporządzone ze zbyt drogiego pa pirusu. Materiałem piśmien nym. były w starożytności powlekane woskiem tablicz ki, a niekiedy wręcz skorupki naczyń — tanie i u-żywane powszechnie... I lalko przez stulecia Laleczki z brązu, wosku, a nawet złota znajdowano w wykopaliskach archeolo gicznych w Egipcie, Grecji i Rzymie. A wiec zabawka ta ma swą przebogatą, choć nie całkiem dobrze znaną historię. Ot, wiadomo na przykład, że we Francji za panouia.nia Ludwika XV lalka była bar- *>3» dzo modną zabawką, że to ubiegłym stuleciu lalki z wosku importowano z Anglii a porcelanowe — z Au st.ni, Bawarii i Saksonii... Eksperyment Staszica Głoszone w XVIII wieku teorie wychowawcze dom,a gały się swobody i natwal nych warunkóio rozwoju dzieci. Jak twierdzi Kajetan Kożmian (czy anegdota ta jest całkiem prawdzi wa?), przed napisaniem „Rodu ludzkiego" Stanisław Staszic przeprowadził ciekawy eksperyment dla konfrontacji swych tez z życiem. Zawiózł on wózkiem grupę 8- 10-letnich dzieciaków do " bielańskieno lasu, wypuścił je tam. nie dawszy jeść i oświadczył, że zdane są na własne siły. Wbrew teorii, dzieci — zamiast przystąpić z energią do stawiania szałasóir i za opatrzenia sie w jagody, ko rżonki i żołędzie — zaczęły po prostu.., beczeć na cały głos. Staszic m,usiał wyjść z ukrycia i nakarmić je w pobliskiej oberży Dopiero wtedy nabrały wi.ooru i rr>z biegły się harcując po le- „Piły nie grawamy?" Wprawdzie Łukasz Gór-nicki zapewnia w XVI wie ku, że — w odróżnieniu od Włochów — „piły nie gra-wamy" (mówiło się wówczas i pisało „piła" od łacińskiego „pila"), wiadomo wszakże, że rozwijająca zręczność i wyrabiająca mięśnie gra w piłkę była przez pewien czas modna w kręgach dworskich Namiętnie uprawiał ją na przy kład król Zygmunt III. Dzieci i młodzież grywa ła w nią już od średniowiecza. W pierwszej połowie XVIII wieku do popularnych gier w piłkę zali cza.no ścianę, łapę, żydka, zbijanego i palanta Jak pisze ówczesny pamiętni-karz Jędrzej Kitouńcz piłka była zrobiona z wełny bądź pakuł, osnuta nićmi i zaszyta w skórę, a używano jej raz do trafiania nią w rękę, na ścianie wy ciągnioną, albo też do ud.e-. rżenia o ziemię, a łapania jej na powietrzu, drugi raz podczas rekreacji w VO lu do wyrzucania jej na po wietrze jak najdalej i uga niania się za nią całemi partiami...-takowa gra nazywała się palant.". Wybrał rw Bezpieczeństwo, którym ufnie cieszyła się od siedmiu miesięcy, było iluzoryczne. Czyżby odkryto także jej ślad i szykowano się, by zgotować jej taki sam los, Jaki przeznaczono ofiarom, wyliczonym przez Plymouth Rocka? Powiedziała sobie trzeźwo, że to mało prawdopodobne, według wszelkich pozorów. Po cóż by mieli tak długo zwlekać z akcją? Teraz ten daleki rajd poprzez Francję na los szczęścia nikomu nie pozwoli odnaleźć jej śladu. Ale jak długo jeszcze będzie musiała się ukrywać? Przez całe życie? Narzuciwszy na siebie szlafrok kąpielowy, wróciła do sypialni. Jacques zrzucił prześcieradła. Promienie słońca tworzyły pręgi na nagim ciele śpiącego. Wszelkie pożądanie zupełnie w niej wygasło. Myśli pochłónął wyłącznie dramat, który rozegrał się tysiące kilometrów stąd. Potrząsnęła nim mocno. Z pomrukiem niezadowolenia otworzył oczy: — Daj ml spać, umieram ze zmęczenia. — Przebudź się, Jacąues. Posłuchaj, to bardzo ważne. — Nie ma nic ważniejszego, nli sen. Potrzasnęła nim jeszcze raz. Zaczął jęczeć: — Jesteś sadystką. Założę się, że masz ochotę sie kochać. Powiedziałem ci już, umieram ze zmeczenla. — Nie chodzi o to. Posłuchaj mnie, to sprawa poważna! Zamknął oczy, ale ©na, pochyliwszy się nad nim. zrelacjonowała mu, co usłyszała prze* radio. Opowiadani# jej rozbudziło fo cafkowf-cie. Nieporadnie zapali! papierosa 1 wydmu- ŚERŚE 3ACQUgMARo" ZACZĘŁO SIS W W USMM Tłumaczył: P. Norskl (W) chnął dym w stronę sufitu. Zakończyła: — To straszne, prawda, jak oni mogli? — Oni? Co chcesz przez to powiedzieć? Z tego, co mi przed chwilą opowiadałaś, był to przecież zamach na jednego człowieka. — To spisek, Jacques. Taki sam, jak w wypadku jego brata. — Co ty wygadujesz? Skąd wiesz? Głos jego stał się lodowaty. Przyjrzała mu się uważniej, zdziwiona. — Ależ... Jacąues, co się z tobą dzieje? Jego twarz zmieniła się w jednej chwili. Z nieprzeniknionej stała się na powrót serdeczna. Uśmiechnął się do niej czule. — Nie zwracaj na to uwagi. Sue, Jeszcze sie dobrze nie rozbudziłem. Zamów raczej śniadanie, umieram z głodu. Pogłaskał ją po twarzy. — Wypompowałaś mnie dziś w nocy, wiesz... Wciąż jeszcze nagi, wszedł do łazienki. Patrzyła, jak znika, następnie wzruszyła ramionami. Jacques zawsze budził się w nastroju ponurym. Złożyła więc na karb złefo humoru Jego dziwną i niespodziewana reakcję. Później, kiedy ona machinalni# skubała pomalutku rogalik, Jacques zajadając śniadanie z apetytem, próbował ją rozchmurzyć: — Oczywiście, jesteś Amerykanką i wszystko, co wiąże się z Ameryką, wiąże się także z tobą. Ale wydaje mi się, że z tego robisz sprawę osobistą. Rozruszaj się trochę. Bardzo często, od czasu, jak z nim żyła, nurtowało ją pytanie czy nie powinna się mu zwierzyć, podzielić się lękami przed niebezpieczeństwem, które na nią czyha. Ale intuicyjnie lękała się, żeby to wyznanie nie zburzyło czegoś cennego między nimi. A poza tym cóż tu powiedzieć konkretnego? Ona sama nie zna prawdziwych powodów tych kolejnych likwidacji ludzi, przynajmniej jeśli chodzi o jej indywidualny przypadek. I jeszcze raz wykręciła się od odpowiedzi: — Nihil Americanum alienum e s t m i h 1. Podniósł na nią zdziwiony wzrok, mając w ustach pół rogalika. — Cóż to za abrakadabra? — udało mu się z trudem wymówić żując. — To łacina. — I co to ma znaczyć, jeśli wolno wiedzieć? — Nic, co amerykańskie, nie jest mi obce. Zmarszczył brwi. — Popatrz, popatrz! Rzymianie odkryli Amerykę przed Krzysztofem Kolumbem? Zaczęła się śmiać. — Nie. To rzymski pisarz Terencjusz napisał: „Nic, co jest ludzkie, nie jest mi obce". Ja przerobiłam tę maksymę, żeby odpowie-daieć na twoje pytanie. A 4L n4 „GŁOS KOSZALIŃSKI" - 9190* KW PZPR Redogu|e Kolegium -al Zwycięstwo 137'139 {budynek WRZZ) • 15—<504 Koszalin. leieło-f» •» eent-oi® • 279-21 (łqcr> t« wszystkimi dzlołaml). Rod- noc* sekreto* lat • 226-93 e-cy red noc* - 242—08 ł 233-09 cela