PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ i ORGAN KOMITETU WOJEWÓDZKIEGO PZPR W KOSZALINIE ROK XXII Nr 140 (7002) PONIEDZIAŁEK 20 MAJA 1974 r. Nakład: 116.613 A B CENA 1 ił Dzień Kultury Polskiej Wsi WARSZAWA (PAP). Wczo rajsza niedziela obchodzona była jako Dzień Kultury Polskiej Wsi Z tej okazji zorganizowano liczne kiermasze, festyny, jarmarki i spotkania poświęcone sprawie upowszechniania na wsi czytelnictwa prasy i książki, całego dorobku kul tury narodowej Na wsi odbywały się również liczne imprezy kulturalne, występy zespołów folklorystycznych itp. M- in. w Wiźnie w pow. Łomża odbył się jarmark tygodnika „Nowa Wieś" Eyła to jedna z imprez organizowanych przez koła i zarządy gminne Związku Socjalistycznej Młodzieży Wiejskiej. XXVII WYŚCIG PD KOGLI Czwarty' etapowy sukces lidera • Szozda na czele dziesiątki śmiałych XI etap: Karl-Marx-Stadt — Sokołov (dł. — 171 km). Indywidualnie: 1. Szozda (Polska), 2. Schuer (Holan dia), 3. Gorełow (ZSRR). Lotne premie: I — Oel-snitz (91 km) — 1. Gorełow 2. Szozda, 3. Vasile (Rumunia), II — Cheb (130 km) — 1. Szozda, 2. Gorełow, 3. Corley] Wielka Brytania). Wczorajszy etap okazał się znacznie dłuższy niż zapowia dano w programie. Ostatecznie, zamiast 164, kolarze prze jechali ponad 170 km. Polacy wystartowali w dobrych na strojach. Dzień wcze^piej nasz zespół i Szozda — w klasyfikacji indywidualnej — otrzymali nagrody za najlepsze rezultaty na ziemiach NRD. Wczoraj kolarze wjechali do Czechosłowacji; za (dokończenie na str. 10) WARSZAWA (PAP). Jak podaje IM:GW - dziś na terenie całego k:- i u wystąpi zachmurzene małe i umiarkowane Temperatura mak sT,malna w granicach od do 24 st., tylko nad samym morzem lokalnie około 15 st. Wiatry . na Ogół umiarkowane z kierunków północnych. rk——- Ł £* "" r iJumóiui 4-14-15 20 - 22 - 28 DODATKOWA 11. E. Gierek spotkał się z grupo pierwszych sekretarzy komitetów powiatowych, miejskich i dzielnicowych WARSZAWA (PAP). I sekretarz KC PZPR Edward Gierek spotkał się 18 bm. w ośrodku kursów partyjnych a grupą pierwszych sekretarzy komitetów powiatowych, miejskich, i dzielnicowych. 3LJUJL3 Edward Gierek omówi! najważniejsze, aktualne zadania i kierunki działania na rzecz dalszego umacniania i aktywizacji partii w realizacji programu społeczno-gospodarczego rozwoju kraju oraz zadania w pracy ideowo-politycznej i wychowawczej w jubileuszo wym roku XXX-Iecia Polski Ludowej. Przedstawi! też węzłowe problemy polityki zagranicznej Polski i międzynarodowej działalno ści PZPR. W spotkaniu uczestniczy! członek Biura Politycznego, sekretarz KC PZPR Edward Babiuch. W toku pięciodniowego kursu pierwszych sekretarzy komitetów powiatowych, miejskich i dzielnicowych w zajęciach wzięli również udział członkowie Biura Po litycznego i Sekretariatu KC PZPR: Jan Szydlak. Sta nisław Kania. Jerzy Łukaszewicz, Józef Pińkowski, Zdzisław Zandarowski. ;-r: W Ursusie opuścił taśmę monta żowa 10-tysięczny ciągnik ursus C-385, który w ubiegłym roku na fjedzynarodowych Targach T.ioskich otrzymał złoty medal. , ^ Na zdjęciu: 10-tysięczny ursus C-385. CAF Jagodziński telefoto ,,u.. Jak już Informowaliśmy 17 bm. na krakowskim lotnisku wylądował pierwszy samolot r żołnie i /ami G. PDPD, którzy powró ciii .» Egiptu po wielomiesięcznej służbie w Doraźnych Siłacł Zbrojnych ONZ. Na zdjęciu: pierwsi żołnierze na płycie lotniska. CAF — telefoto Wczoraj w kraju I województwie Inauguracja Dni Ochrony Przeciwpożarowej WARSZAWA (PAP). Ponad milionowa rzesza strażaków zawodowych, członków ochotniczych straży pożarnych, pracowników służb przeciwpożarowych w mieście i na wsi obchodziła wczoraj swe tradycyjne święto — Dzień Strażaka" Zainaugurowane zostały równocześnie w całym kraju ,Dni Ochrony Przeciwpożarowej'. Ich podstawowym celem jest popularyzowanie wśród najszerszych kręgów naszego społeczeństwa spraw związanych z przestrzeganiem zasad bezpieczeństwa pożarowego. Strażacy zaprezentują społeczeństwu swoją sprawność w walce z pożarami, pokażą nowoczesny sprzęt, którym dysponują. Dokonana zostanie również ocena pokaźnego dorobku człon ków ochotniczych straży pożarnych w działalności społecznej i kulturalnej. KOSZALIN. Stolica województwa była wczoraj widownią prężności i sprawności koszalińskiej straży W związku z Dniami Ochro ny Przeciwpożarowej' które zainaugurowały uroczy- stości z okazji ,Dnia Strażaka , odbył się przegląd pododdziałów straży pożarnych oraz defilada jedne-stek pieszych i zmotoryzowanych. (dokończenie na str. 3) • 8 tysięcy uczestników • Młodzież budować będzie przedszkola w Jastrowiu • Sesje • Spartakiady • Konkursy Sesja Rady ŚDFK W. TIERESZKOWA I HORTENSJA ALLENDE W WARSZAWIE WARSZAWA (PAP). Do stolicy Polski przybywały wczoraj uczestniczki rozpoczynającej się dziś sesji Ra dy Światowej Demokratycz nej Federacji Kobiet. * W godzinach porannych na lotnisku Okęcie powitano delegację radziecką. Na czele jej stoi wiceprzewodnicząca SDFK i przewodnicząca Ko mitetu Kobiet Radzieckich, pierwsza kosmonautka świa ta — Walentyna N. Tieresz-kowa. Do Warszawy przybyła również, uczestnicząca w se sji Rady Światowej Demokratycznej Federacji Kobiet wdowa po b. prezydencie Chile — pani Hortensja Al-lende. Na lotnisku Okęcie powitała ją przewodnicząca Krajowej Rady Kobiet Pol skich — Maria Milczarek. Czy kupiłeś już los? Za 10 zł możesz wygrać Po raz siódmy „SZLAKAMI ZDOBYWCÓW WAŁU POMORSKIEGO" KOSZALIN. Tradycyjna impreza młodzieży, Rajd „Szlakami zdobywców Wału Pomorskiego" odbędzie się już po raz siódmy w dniach 22—29 czerwca br. Inauguracja nastąpi tym razem w Kołobrzegu, podczas Dni Morza, gdzie odbędzie się ognisko turystyczne „Zaślubiny z morzem". Uczestnicy rajdu wędrować będą po terenach, na których toczyły się walki o przełamanie umocnień Wału Pomorskiego i spotkają się na zakończeniu VII Cen tralnego Rajdu ZMS w Wałczu, 29 czerwca br. Program rajdu, jak poprzednio, zakłada nawiązanie przez uczestników imprezy bezpośrednich kontaktów z byłymi uczestnikami wTalk na Wale Pomorskim, zapoznanie t hi- storią walk I Armii Wojska Polskiego o wyzwolenie Ziemi Koszalińskiej. Szczególny akcent organizatorzy kładą na ukazanie młodzieży przemian społeczno-gospodarczych naszego regio- nu w roku 30-lecia PRL. Na szlaki turystyczne wyruszy ponad 8 tysięcy młodzieży. Najliczniejsze ekipy przyjadą z województw, poznańskiego, szczecińskiego i gdańskiego. Prawie 3,5 tys. uczestników liczyć będzie grupa młodzieży koszalińskiej. Organizatorzy zamierzają wykonać z pomocą młodzieży wiele czynów społecznych. Postanowiono m in., że rajdowcy budować będą przedszkole w Jastrowiu. W grupach rajdowych znajdą sie uczniowie szkół budowlanych, a również pracownicy przedsiębiorstw budowlanych. K&żda ekipa wojewódzka i powiatowa dołoży własną cegiełkę do budowy. Jak zwykle, bogaty jest program imprez rajdowych. Zorganizowana zostanie se-(dokończenie na strt 3) lub * samochód syrenę 105 * ciągnik ursus C-330 * telewizor rubin 707 p * telewizor neptun 413 * motorower * maszynę do szycia * magnetofon * rower składany * radioodbiornik * pralkę * odkurzacz * namiot turystyczny spośród 2 849 fantów, przeznaczonych dla uczestników III Loterii Fantowej „Głosu Koszalińskiego". Strona 2 Z ZAGHIMCI Głos Koszaliński nr 140 W TELEGRAFICZNYM Sśft 3«< IE ^XJfMV«Ci(yAVX 90 km/godz. Japonia zamierza anulować ograniczenia w zużyciu paliw TOKIO (PAP).' Japońskie Ministerstwo Handlu Z&gra nicznego i Przemysłu podało do wiadomości* że w przyszłym miesiącu zamierza się anulować ograniczenia paliwowe w Japonii w związku z polepszeniem się sytuacji na rynku międzynarodowym. Będzie to doty czyć zarówno zużycia ropy naftowej jak i jej wyrobów. Wskazał mordercę RZYM (PAP). Lokator jednego z mieszkań na przedmieściu Rzy mu poinformpw^ł policję, że na swoim balkonie znalazł urwany palec ze złntą obrączką. Policja' była zdania, że mógł to być palec złodzieja. kt6rv stracił go przy wdrapywaniu się na balkon, Kiedy niejaki Giovanni Jan nulli zgłosił się później do szpitala i okazało się, że mą $ jeden palec mniej,' policja ' nie miała trudności w udowodnieniu mu prói?y włamania się do tego mieszkania. W dniu 18 maja 1974 robo zmarł po ciężkiej chorobie Michał Porański emeryt, były kierownik Wydziału Zdrowia i Opieki Społecznej w Bytowie, zasłużony długoletni pracownik Pow. Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Bytowie Wyrazy głębokiego współczucia RODZINIE składa DYREKCJA i PRACOWNICY POWIATOWEJ STACJI SANEPID oraz WYDZIAŁ ZDROWIA i OPIEKI SPOŁECZNEJ W BYtOWlU Dnia 18 maja 1S74 roku zmarł, po krótkiej i ciężkiej chorobie, w wieku 59 lat tow. Józef Kot st. księgowy Państwowego Gospodarstwa Rybackiego Słupsk — Zakład Darłowo, odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski oraz innymi odznaczeniami W Zmarłym tracimy długoletniego, cenionego 1 zasłużonego dla zakładu pracownika Cześć Jego Pamięci! Wyrazy głębokiego współczucia RODZINIE składa ją KIEROWNICTWO i PRACOWNICY PAŃSTWOWEGO GOSPODARSTWA RYKACKISGO SŁUPSK - ZAKŁAD DARŁOWO RADA ZAKŁADOWA. POP Głos Koszaliński nr 140 Z KRAJU I WOJEWÓDZTWA Strona 3 Tempo 1 charakter przeobrażeń społecz- no-gospodarczych dokonanych w ciągu 30 lat istnienia Polski Ludowej, a zwłaszcza przyspieszenie w tej dziedzinie osiągnięte w okresie 1971—1973, nie bez powodu przykuwają uwagę wielu zagranicznych polityków i ekonomistów. Polska, jeśli szacować wartość produkcji przemysłowej, znajduje się obecnie w pierwszej dziesiątce na świecie. Z wieloletnich porównań wynika, że w ostatnim dziesięcioleciu rozwijaliśmy się szybciej aniżeli gospodarka światowa- Do refleksji skłania także znacznie wyższe obecnie tempo unowocześniania gospodarki, $ któremu towarzyszy odczuwalne podnoszenie poziomu życia ludności. Uniwersalnym i najbardziej obiektywnym kryterium oceny rozwoju gospodarczego i międzynarodowych porównań w tej dziedzinie jest dochód narodowy — miernik odzwierciedlający efekty całej działalności gospodarczej w danym okresie. Zastosowanie go prowadzi do ciekawych wniosków ną temat zachodzących w naszym kraju przemian. Pod względem liczby ludności i zajmowanego terytorium Polska należy do krajów średniej wielkości. Pod względem powierzchni zajmuje w świecie 61 miejsce, a pod względem liczby ludności — 21. Ale na początku lat siedemdziesiątych w ogólnych rozmiarach dochodu narodowego wy- Inauguracja Dni Ochrony Przeciwpożarowej (dokończenie ze str. 1) Na placu Bojowników PPR wojewoda koszaliński Stanisław Mach w asyście komendanta wojewódzkiego Straży Pożarnych płk. Józefa Beima i inspektora Zarządu Okręgu Wojewódzkiego Związku OSP kpt. Ignacego Talarowskiego przyjął meldunek o gotowości półtoratysięcznej grupy strażaków do defilady. Zagrała orkiestra, pa dła komenda, pododdziały wymaszerowały. Przed trybuną honorową, na której miejsca zajęli przedstawiciele władz wojewódzkich z I sekretarzem KW PZPR Władysławem Kozdrą- r wojewodą koszalińskim Stanisławem Machem, przemaszerowały gru py żeńskich i młodzieżowych drużyn pożarniczych, pododdziały ochotniczych I zawodowych straży pożarnych oraz jednostki zmotoryzowane. Wśród defilują-...................hiibmiiii——. 30-lec io TEMPO POLSKICH PRZEMIAN Dochód narodowy, produkcja, płace przedzało na« tylko 11 następujących państw: USA, ZSRR, Japonia, NRF, W. Brytania, Francja, Chińska Republika Ludowa, Indie, Kanada, Włochy , i Brazylia. Przy tym trzy spośród nich (Brazylia, Indie i Chińska Republika Ludowa) mają sw przeliczeniu na jednego mieszkańca dochód narodowy o wiele niższy niż Polska. W okresie powojennym rozwój ekonomiczny był szczególnie szybki: tempo wzrostu dochodu narodowego przewyższało średnią światową prawie o 30 proc., a średnią wysoko rozwiniętych krajów kapitalistycznych — niemal o połowę. Natomiast w ostatnich trzech latach należało do jednego z najwyższych na świecie. Jak wynika z danych GUS, dochód narodowy był w 1972 r. ok. Srkrotnie wyższy niż w 1947 i 5—6-krotnie wyższy w przeliczeniu na 1 mieszkańca. Zmieniły się też w istotny sposób proporcje w gospodarce narodowej, co znalazło wyraz w zmianach struktury dochodu narodowego. Mianowicie, udział przemysłu w tworzeniu tego dochodu zwiększył się z 28,9 proc. w 1947 r- do 50,5 w roku ubiegłym, natomiast udział rolnictwa zmniej- szył się z 55,8 do 14,2 proc., jednakże przy ponad 2-krotnym ogólnym wzroście produkcji rolnej. Z przytoczonych danych wynika, ie działem, którego rozwój zadecydował o wyjątkowo szybkim awansie gospodarczym całego kraju — stał się przemysł. Jego produkcja jest obecnie ponad 8,5 raza większa niż w 1950 ę. i stanowi ok. 2,3 proc. produkcji światowej. W Europie Polska wysunęła się ria pierwsze miejsce w produkcji siarki elementarnej, jesteśmy drugim producentem cynku, miedzi i węgla kamiennego, utrzymu jemy się w czołówce wytwórców stali surowej, taboru kolejowego, statków morskich, samochodów ciężarowych, nawozów azotowych i włókien sztucznych. Rozwój przemysłu umożliwił - także gruntowną zmianę struktury naszego handlu zagranicznego. Np. pod względem wielkości ekspor tu maszyn Polska wysunęła się na 15 miejsce w świecie, zdobywając sobie w wielu dziedzinach — w tym w dostawach kompletnych obiektów przemysłowych — miano wysoko wyspecjalizowanego eksportera. Od 1954 r. sprzedaliśmy do 52 krajów ok. 300 kompletnych fabryk dla kilkudziesięciu różnych branż przemysłu- Ostatnio, po widocznym skoku ilościowym w przemysłach tradycyjnych, cęraz większego znaczenia w polityce społeczno--gospodarczej nabiera rozwój chemii, elek-i troniki, przemysłu automatyki i komputerów — dziedzin będących nośnikami postępu technicznego, a także —- rozwój branż wytwarzających przemysłowe i spożywcze artykuły rynkowe. Temu zadaniu — obok licznych porozumień kooperacyjnych zawieranych za pośrednictwem handlu zagranicznego z krajami RWPG i rozwiniętymi krajami kapitalistycznymi — służy także realizacja programu inwestycyjnego. O jego skali świadczy fakt, że średnioroczne tempo wzrostu nakładów inwestycyjnych w latach 1971—1973 należało do najwyższych w świecie. Wynosiło ok. 18 proc. i znacznie wyprzedzało tempo wzrostu dochodu narodowego. Mimo tego wielkiego wysiłku inwestycyjnego, zapewniającego dalszy szybki rozwój gospodarki, w okresie tym nastąpiło równocześnie znaczne przyspieszenie spożycia przez ludność dóbr materialnych pokrywanego z dochodów osobistych. Przyczynił się do tego przede wszystkim nie mający precedensu wzrost płac realnych. Wyniósł on 25 proc. w latach 1971—1973, czyli o 6 proc. więcej niż zakładano na całe pięciolecie i był ponad 3,5 raza większy niż uzyskany w okresie 1966—1970 r. (PAP) cych byli zwycięzcy wojewódzkiego współzawodnictwa prewencyjno-propagan-d owego — przedstawiciele OSP w Czaplinku, Czarnem i Kłodzie, a także przedstawiciele zwycięskich zarządów Oddziałów Powiatowych Związku OSP. w Człu chowie, Miastku i Sławnie. Mieszkańcy Koszalina mieli okazję obejrzeć najnowszy sprzęt przeciwpożarowy, jakim dysponuje nasza straż. Dawno minęły czasy, gdy do pożaru jeździło się wozem zaprzężonym w konie i wyposażonym jedynie w motopompę. Zaprezentowano wozy bojowe ze zbiornikami wody, wyposażone w łodzie ratunkowe, działka wodne, roz kładane drabiny, a także bojowe wozy piano i prosz-kotwórcze, których używa się podczas większych akcji. Strażacy województwa ko szalińskiego eieszą się- uznaniem całego społeczeństwa za ofiarność, sprawność, za aktywność "we wszystkich dziedzinach życia. Na spotkaniu, które w przededniu strażackiego święta odbyło się u ministra spraw wewnętrznych w Warszawie, zasłużony członek zarządu Związku Powiatowego OSP w Sławnie, Stefan Gorzycki, odznaczony został Krzyżem Kawaler skim Orderu Odrodzenia Polski, a Stanisława Beim z Koszalina Złotym Krzyżem Zasługi- Po defiladzie strażacy zaprezentowali mieszkańr com Koszalina swoją spraw ność i wyszkolenie. Na stadionie KS „Gwardia" odbyły się zawody żeńskich i młodzieżowych drużyn pożarniczych, a także pokazowe ćwiczenia strażaków zawodowych. W imieniu egzekutywy KW PZPR i Urzędu Wojewódzkiego, przedstawicieli 27-tys. rzeszy strażaków pozdrowił tow. Stanisław Mach. Podkreślając dotychczasowe zasługi zawodowych i ochotniczych straży pożarnych życzył wszystkim kolejnych sukcesów - zawodowych społecznych i osobistych. (az) Konkurs dla dzieci szkół podstawowych UCZYMY SIĘ ZASAD RUCHU DROGOWEGO Z okazji Tygodnia Kultury na Jezdni, Komenda Wojewódzka Milicji Obywatelskiej w Koszalinie, wspólnie z Oddziałem Wojewódzkim Państwowego Zakładu Ubezpieczeń i redakcją „Głosu Koszalińskiego" ogłaszają konkurs rysunkowy dla dzieci szkół podstawowych pn. „Uczymy się zasad ruchu drogowego". Celem konkursu jest dalsza popularyzacja przepisów fruchu drogowego wśród dzieci i młodzieży szkolnej. Warunkiem uczestnictwa w losowaniu nagród jest prawidłowe rozwiązanie trzech zadań konkursowych łączne przesłanie ich do dnia 31 maja br. pod adresem', Komenda Wojewódzka MO, ul. Słowackiego nr 11, 75-009 Koszalin, z dopiskiem na kopercie: Konkurs dla dzieci „Poznajemy przepisy ruchu drogowego". Fundatorem 15 nagród w postaci sprzętu sportowego braz książek są: Komenda Wojewódzka MO, OW PZU oraz nasza redakcja. Zapraszamy do licznego udziału w naszym konkursie. Zadanie konkursowe nr 1 Śak brzmi hasło tegorocznego Tygodnia Kultury na jezdni? a) Kierowco — stop! Człowiek na przejściu! b) Myśl i przewiduj — nie jesteś sam na drodze! c) Stop! Dziecko na drodze! Zadanie polega na tym, aby podkreślić właściwą odpowiedź. P0 RAZ SI60MY „SZLAKAMI ZDOBYWCÓW WAŁU POMORSKIEGO" (dokończenie ze śtr. 1) ija historyczna na temat udziału I Armii WP w przełamaniu umocnień Wału Po morskiego oraz roli ZWM i ZMP w utrwalaniu- władzy ludowej w woj. koszalińskim, połączona z turniejem wiedzy o historii tego okrętu. Odbędzie się centralny sejmik turystyczny, a ponadto wiel« innych konkursów. Przygotowania do imprezy weszły już w końcową fazę. Gotowe są programy imprez centralnych. Wszystkie ekipy wojewódzkie i powiatowe przedstawiły rów nież własne propozycje programowe. (pak) ZADANIA ROKU 1974 mmmmm IM m 1973 Podnoszą kwalifikacje Koszaliński Oddział Stówa rzyszenia Księgowych w Pol sce należy do prężniejszych W kraju. Obecnie liczy 3399 członków, skupionych w 94 kołach prawie całego województwa. Z wyjątkiem bowiem Wałcza i Miastka, we wszystkich miastach powiatowych powołano oddziały terenowe. Jedną z ważniejszych form działalności Stowarzyszenia jest szkolenie kwalifi kacyjne, doskonalenie zawodowe oraz aktualizacja wiedzy. Bodaj najważniejszą ro lę odgrywają kursy kwalifikacyjne, w wyniku których w okresie dwóch lat w sy- stemie stacjonarno-zaocznym absolwenci otrzymują upraw nienia zawodowe księgowego. Ponieważ uczestnikami tych kursów są w 90 proc. absolwenci szkół średnich ogólnokształcących, szkolenie to pozwala im zdobyć konkretny zawód. Jako nowość warto wymienić rozpoczęte w 1973 roku szkolenie operatorów i programistów maszyn księgujących. W roku 1973 w różnego rodzaju kursach prowadzonych przez Wojewódzki Oddział Stowarzyszenia uczestniczyło 1378 osób. Działalność tego typu ma spore zna czenie dla naszej gospodar- ki. Zarówno bowiem poziom kadr fachowych jak i zasady obiegu dokumentacji 1 rozliczeń w wielu instytucjach nie wszędzie są jeszcze w pełni zadowalające. Wojewódzki Oddział korzystając z pomocy Usługowego Zakładu Rachunkowości w Poznaniu zawarł wiele porozumień z dyrekcja mi większych zakładów, głównie rolnych, oferując doraźną pomoc w rozwiązy waniu trudnych problemów ekonomicznych. Dalszy postęp koszalińska organizacja uczyniła w rozwoju informatyki w naszym województwie. W porozumie niu z Wojewódzkim Zespołem Informatyki opracowano raport o stanie organizacji informatyki w naszym województwie. (R) /(rotuktt DNIA j warszawa (pap). Wczoraj XIX Międzynarodowe Targi Książki udostępnione zostały mieszkańcom stolicy, którzy licznie przybyli do PK1N, gdzie odbywa się światowy pokaz do robku ruchu wydawniczego 20 krajów. Obok specjalistycznej literatury naukowej i technicznej duże zainteresowanie budzą wydawnictwa kartograficzne, encyklopedie i słowniki, materiały do nauki języków obcych, reprodukcje największych dzieł sztuki światowej. OPOLE. Interesującą inicjatywę podjęły biblioteki w Opolu w eelti przyjścia t pomocą starszym lub chorym ludziom w korzystaniu z książek. Młodzież otrzymuje z PCK adresy zainteresowanych, a następnie dostarcza książki do ich domów lub wysyła je pocztą. W razie stwierdzenia, że podopieczni nie są w stanie czytać z uwagi na chorobę dziewczęta i chłopcy pełnią rolę lektorów „dyżurując" w godzinach wolnych od nauki. 20 MAJA — PONIEDZIAŁEK KOSZALIN, ną Studium Polityki Gospodarczej PRL, godi. 15.15: — informacja polityczna. MIASTKO, godz. 16 — seminarium na temat: ,,Propaganda a procesy interakcji". SŁUPSK, na Wydział* Ekonomicznym, godz. l« — informacja polityczna. WAŁCZ, godz. 1§ — «emlna-rium na temat: „Międzynarodowe znaczenie XXIV zjazdu KPZR". 11 MAJA — WTOREK BYTÓW, godz. 11.15 — seminarium na temat: „Wzór osobowy człowieka epoki socjalizmu. Patriotyczne i internacjonalistycz-ne postawy obywateli PRL". CZAPLINEK, godz. 16 — informacja polityczna. KOŁOBRZEG, godi. 1« - W zien na minarlum oraz wykład na temat: „Program ideowo-wycho-wawczej działalności partii w świetle uchwał VI Zjazdu i VII Plenum KC PZPR". KOSZALIN, na Studium Wiedzy Społeczno-Politycznej, godz. 16 — wykład na temat: „Polity-. ka rolna w systemie polityki gospodarczej". SŁUPSK, na Wydziale Filozo-ficzno-Historycznym, godz. 16 — informacja polityczna. SŁUPSK, na Wydziale Filozo-ficzno-Socjologieznym, godz. 18 —; informacja polityczna. ; SZCZECINEK, godz. 16 — se- minarium na temat: „Walka e jedność ruchu komunistycznego 1 robotniczego". ŚWIDWIN, godz. 1§ — Informacja polityczna. ZŁOTÓW, godz. 16 — seminarium i wykład na temat: ,,Orga nizacja działalności propagandowej w zakładzie pracy". 22 maja — Środa KOSZALIN, na Studium Wiedzy Społeczno-politycznej (pracownicy WSInż) -- seminarium i wykład na temat: „Zasady działania partii marksistowsko--leninowskiej". SŁAWNO, godz. 17 — wykład na temat: „Pomoce naukowe w realizacji programu wychowania obywatelskiego". ZŁOCIENIEC, godz. 16 — seminarium z całości zagadnień przedmiotu ekonomii politycznej socjalizmu. 13 maja — czwartek BIAŁOGARD, godz. 16 — wykład na temat: „Polityka PZPR w budowie podstaw socjalizmu. Rozwój polityczno-gospodarczy w latach 1959—1970". 24 maja — PIĄTEK CZŁUCHÓW, godz. 16 — iemi narium i wykład na temat: „Program ideowo-wychowaw-czej działalności partii w świetle uchwał VI zjazdu i VII Ple num KC PZPR". KOSZALIN, na Wydziale Filo zoficzno-Socjologicznym, godz. 16 — informacja polityczna. UWAGA! Wszystkich zainteresowanych wymienioną problematyką informujemy, że na pra wach wolnych słuchaczy mogą brać udział w zajęciach. Strona A PROBLEMY KRAJU G/os Koszaliński nr 140 Wnioski z procesów gitowców „CZY TO JEST TO?" — pod takim hasłem odbyła się w lodzi (w dniach 14—16 bm.) wielka akcja sondażowo reklamowa, której celem było uzyskanie opinii młodzieży o produkowanych dla niej artykułach odzieżowych. Zorganizowano jq z inicjatywy Rady Łódzkiej Federacji Socja listycznych Związków Młodzieży Polskie] oraz Zjednoczenia Państwowych Domów Towarowych i Domu Handlowego „Uniwersał" w lodzi. Producenci z całej Polski, I to zarówno z branży odzieżowej jak • obuwniczej, zaprezentowali łącznie ponad sto mo deli. Jeszcze w tym roku przemysł zrealizuje oferty zaakcepto wane przez młodzież. Na zdjęciu: dwie propozycje — spódnica z aksamitu plus elegancka bluzka oraz spodnie typu „ogrodniczki" i do tego bluzka z etaminy. CAF — Zbraniecki Gitowcy zrobili ostatnio wielką karierę w prasie. Chyba nawet nadspodziewanie wielką. Właściwie każde pismo tygodniowe uważa za swoją powin ność uraczenie czytelnika gustownym sprawozdaniem z sali sądowej o życiu gitowców. Czasami można odnieść wręcz wrażenie, że młódź szkolna wzięła totalny kurs na gitowanie. A przecież tak nie jest! Gitowcy są groź ni, ale nie do tego stopnia, by robić z tego wielkie halo! Dlatego też miast czynienia wokół sprawy sensacji warto chyba poważniej zastanowić się nad istotą zjawisk, występujących na obsza rze tzw. podkultury młodzieżowej. Ptfwiedzmy wprost: gitowcy są odmianą chuligaństwa, zaś u podłoża chu ligaństwa leżała i leży agresywność jednostek wobec otoczenia. Gitowcy jednak różnią się od klasycznego chuli gaństwa nie tylko wprowadzaniem nowego i nieznanego dotychczas obyczaju, ale tym przede wszystkim, że jednostki najsilniejsze i najbardziej agre sywne organizują grupę, zaś ta ślepo wykonuje rozkazy szefa. Na ten temat — więc na temat organizowania się i powstawania grup aspołecznych — jest olbrzymia literatura naukowa. Problemy te badali wybitni uczeni z zakresu pedagogiki, psychologii, socjologii. Studia nad tymi badaniami zawierają wie le wskazówek dla wychowawców młodzieży, dla wszystkich preceptorów, dla nauczycieli. Wystarczy tylko sięgnąć ręką na półkę księgarska, a może i do niejednej biblioteki pedagogicznej będącej w zasięgu każdej szkoły. I tu natychmiast powstaje pytanie: w jakim stopniu olbrzymia armia pedagogów, zwłaszcza zaś nauczycieli, korzysta z tych źródeł wiedzy o młodzieży, o jej rozwoju, o konfliktach wieku dorastania? Obawiać się należy, że wiedza nauczycieli w tym zakresie jest bardziej niż ograniczona, pobieżna, a może nawet niiaka. W systemie kształcenia nauczycieli i dokształcania na różnych kursach itp. nie mówi się, nie dyskutuje o czynnikach kształtujących agresywność wieku dojrzewania, czy o źródłach postaw aspołecznych. Ten stan rzeczy należv niewątpli wie zmienić. Jest to bmyfam 'eden z warunków, decydujących o szybkim Czy potrzebny sędzia w szkole? rozpoznawaniu zjawisk aspołecznych na terenie szkoły oraz skutecznym ich zwalczaniu metodami wychowawczymi przez nauczycielstwo. Ze sprawozdań sądowych, opisujących lepiej lub gorzej anatomię git-ludzi, przebija jedna refleksja o wielkiej bezradności otoczenia — w tym i nauczycieli. Rady pedagogiczne zdają się być w każdym przypadku zaskoczone, zaszokowane i zbulwersowane. W jednym z reportaży opisujących pro ces gitowców pojawiło się takie wyznanie dyrektora szkoły — świadka w procesie: "... Nie wierzyliśmy w nierw szej chwili, że coś takiego mogło się stać u nas, przecież nasza szkoła jest dobra..." Otóż trzeba tu podkreślić, że pojawienie się zorganizowanej git-gru-py nie ma nic wspólnego z tym, jaka tą szkoła jest — dobra czy zła. 1 w dobrej szkole znajdują się jednostki a-gresywne, tak jak w każdej dobrej szkole są dobrzy i źli uczniowie. Każda szkoła ma do czynienia z ogromną mozaiką charakterów, trzeba to tylko widzieć, rozumieć, trzeba w równym stopniu zajmować się uczniami grzecznymi, co niesfornymi i agresywnymi. Niektóre szkoły, czując zagrozenie ze strony jednostek agresywnych podejmują liczne pedagogiczne kontrakcje. Dość często np. zapraszają na pogadan ki ludzi z MO. specjalizujących się w resocjalizacji młodzieży. Są to przed sięwzięcia pożyteczne i na pewno owoc ne. Należy jednak chyba pójść dalej. uświadamiając młodzież w zakresie od powiedzialności prawnej. Powiadamy, że prawo kształtuje życie. I słusznie, Ale czy prawo odnoszące się wprost do młodzieży kształtuje życie młodzie ży i jej świadomość? Albo zapytajmy inaczej: czy młodzież w swojej masie nie tkwi w błędnym przekonaniu, źe jest wyjęta spod prawa, że odpowiedzialność prawna zaczyna się dopiero w pierwszym dniu pełnoletności? Prawo o wykroczeniach musi wreszcie, trafić do szkół, tak samo jak trafił do szkół kodeks drogowy. Elementy prawa powinny być wykładane w szko łach, tak jak wykłada się wiedzę o życiu społeczeństw, o świecie współczesnym. Wydaje się, że w szkole powinien pojawiać się regularnie sędzia sądu dla nieletnich, ławnik sądu dla nieletnich, kurator dla nieletnich. Powinna bowiem być wprowadzana zasa da: nie młodzież przed sądem, ale sąd przed młodzieżą — z pogadankami o prawie dotyczącym młodzieży i z kontrowersyjnymi tematami do dyskusji. Wydaje się, że tego rodzaju przedsłę wzięcia w skali powszechnej — choć trudno je uznać za panaceum — mogłyby uchronić od wielu bolesnych zja wisk w świecie młodzieży. (Interpress) STEFAN KURECKI POKOJOWA ZMIANA WARTY 16 bm. z gdańskiego lotniska w Rębie-chowie odleciała do Kairu nowa grupa żołnierzy polskiej wojskowej jednostki specjalnej w Doraźnych Siłach Zbrojnych ONZ na Bliskim Wschodzie. W najbliższym czasie na Bliski Wschód udadzą się kolejne grupy polskich żołnierzy — aż do całkowitej wymiany poprzedniego kontyngentu. Ze względu na ważność tego wydarzenia przypomnijmy niektóre fakty. 2 listopada 1973 roku sekretarz generalny ONZ. Kurt Waldheim, działając na podstawie rezolucji i ustaleń Rady Bezpieczeństwa ONZ zwrócił się do rządu PRL o udział Polski w Doraźnych Siłach Zbrojnych ONZ na Bliskim Wschodzie. 4 listopada 1973 roku ukazuje się komunikat o decyzji Biura Politycznego KC PZPR i Rządu o skierowaniu jednostki WP do sił pokojowych ONZ na Bliskim Wschodzie. Zadaniem tych sił jest nadzorowanie zawieszenia broni między stronami konfliktu bliskowschodniego zgodnie z rezolucją nr 333, podjętą przez Radę Bezpieczeństwa w dniu 22 października 1973 roku. Od tej pory zaczęto formować specjalną Jednostkę WP. Jej trzonem zostali żołnierze z 6. Pomorskiej Dywizji Powietrzno-Desan-towej z Krakowa, 13 listopada 1973 roku pierwsza grupa Polaków znalazła się w EgiD cie. Od 23 XI ub- roku weszła do akcji nasza służba transportowa. W następnych dniach listopada i grudnia ub. r. zadania podejmowały kolejne służby: medyczna, inżynieryjna, saperska... Wszystkie powierzone zadania Polacy wykonywali z całą odpowiedzialnością. Po sześciomiesięcznym pobycie pierwszej polskiej jednostki w Doraźnych Siłach Zbrój nych ONZ na Bliskim Wschodzie wysyłamy drugą. W skład jej wchodzą głównie żołnierze z jednostki obrony wybrzeża Pomorskiego Okręgu Wojskowego — popularni na Pomorzu żołnierze w niebieskich beretach. Przed odlotem pierwszej grupy żołnierzy polskich na Bliski Wschód przeprowadziłem rozmowę z dowództwem zgrupowania przygotowującego żołnierzy do służby na Bliskim Wschodzie. — Żołnierze nasi — powiedział m. in. dowódca zgrupowania płk. dypl. Henryk Gradzik — są doskonale przygotowani do wypełnienia nałożonych na nich obowiązków. Są to specjaliści wysokiej klasy — kierowcy, drogowcy, saperzy, medycy, specjaliści od uzdatniania wody, a nawet piekarze.*. Żołnierze przeszkoleni są z zakresu prawa międzynarodowego, znają dobrze sytuację polityczną na Bliskim Wscho dzie. Zapoznali się także ze zwyczajami i obyczajami ludności arabskiej. Olbrzymi nacisk położyliśmy również — stwierdził zastępca dowódcy zgrupowania ppłk mgr Tadeusz Kisała na naukę języka angielskiego. Ma to szczególne znaczenie dla kadry jednostki, przede wszystkim dla tych oficerów, którzy obejmą służbę w sztabie UNEF. Pragnę zapewnić nasze społeczeństwo, że podjęte w imieniu Polski zadania wykonują nasi żołnierze z honorem, tak jak ich poprzednicy — żołnierze w „czerwonych beretach"... (Interpress) HENRYK ZAGANCZYK mmsB lIMliilD Mario Praz — „Zmysły, śmierć i diabeł w literaturze romantycznej". Książka została wydana po raz pierwszy w 1930 r. Stanowi ona monografię zagadnienia wrażliwości erotycznej pisarzy XIX w. Kształ towaniu się tej wrażliwości I różnym jej aspektom przygląda się Praz w obrębie trzech zwła szcza literatur: angielskiej, fran cuskiej i włoskiej. Książka ma zaletę wnikliwej naukowej ana lizy, przeprowadzonej ze swadą utalentowanego pisarza, bu dzi więc i dzisiaj duże zainte resowanie czytelników. Książkę wydał Państwowy Instytut Wydawniczy. Z innych nowości wydawniczych można odnotować: Józef Hen — „Toast" — ksiq żkę wydało Krakowskie Wydaw nictwo Literackie; Villiers de LMsIe Adam „Opowieści okrutne i inne u-twory" wydawca — Czytelnik. Eugeniusz Fąfara — „Nawrot" — „W świętokrzyskiej partyzantce" — Ludowa Spół dzielnia Wydawnicza. Wybrane problemy filozofii marksistowskiej. Zbiór opracowań pod redakcją Tadeusza M. Jaroszewskiego. V/ydanie trzecie Książki i Wiedzy. Co turysta powinien wiedzieć? Podstawowe przepisy celno-de wizowe WARSZAWA (PAP). Przed zbliżającym się sezonem turystycznym Główny U-rząd Ceł przekazuje najważniejsze informacje o przepisach celno-dewizo-wych, obowiązujących tury stów krajowych udających się za granicę lub stamtąd powracających. Podróżny może bez cła wywieźć i przywieźć odzifcż, bieliznę, obuwie i inne drobne przedmioty codzien nego użytku w ilościach potrzebnych w czasie podróży i pobytu za granicą. Może również wywieźć bez cła, ale pod warunkiem po wrotnego przywozu, dwa aparaty fotograficzne, wąs kotaśmowy aparat filmowy (i po 10 rolek błon lub taś my filmowej), turystyczny radioodbiornik i magnetofon (z 5 rolkami taśmy), oraz biżuterię jeśli jej łąc7 na waga nie przekracza 50 gramów. Środki spożywcze mogą być wywożone bez cła w ilościach niezbędnych w czasie podróży i pobytu za granicą, a są one uzależnio ne od celu i charakteru wv jazdu, czasu jego trwania i używanego środka transportu. W tym bezcłowv wywóz mięsa i wyrobów mięsnych nie może przekro czyć 2 kg, a czekolady i wyrobów z niej łącznie 1 kg. Można również bez cła przewieźć do 250 sztuk na-pierosów lub do 50 cygar, albo 25 dkg tytpniu. Podróżni, posiadający paszpor ty, mogą przywozić bez cła 1 butelkę wina i 1 butelkę innych napojów alkoholowych, nie więcej jednak niż po 1 litrze tych napojów. Natomiast podróżni i wkładkami paszportowymi, przepustkami turystycznymi lub dowodami osobisty mi mogą przywozić bez cła jedną butelkę napojów alkoholowych do pojemności 1 1. Ze zwolnień celnych wyłączony jest całkowicie spirytus. Napoje alkoholowe przywożone w ilości przekraczającej normy bez cłowe oraz spirytus przy wożony w każdej ilości, podlegają cłu — 100 zł od 1 kg. Od cła zwolnione są rów nież: W wywozie — przedmioty przeznaczone na upomin ki, jeśli ich łączna wartość rynkowa w Polsce nie prze kracza 2 tys. zł. Kwota ta nie obejmuje bezcłowego wywozu środków spożywczych i biżuterii; W przywozie — przedmioty przeznaczone do użyt ku osobistego lub na upominki, jeśli ich łączna war tość rynkowa w Polsce nie przekracza 6 tys. zł. Podróżny nie ma obowiązku zgłaszania w deklaracji przedmiotów mieszczących się w ulgach celnych (tzn. wartości 2 tys. zl w wywo zie i 6 tys. zł w przywozie). Jednak na żądanis funkcjonariusza celnego ist nieje obowiązek okazania wszystkich przywożonych przedmiotów, chociaż były by wolne od cła i niezalei nie q4 ich przeznaczenia. Podróżny obowiązany jest również sam celni kęwi wszystki* te przedmioty, których wywóz lub przywóz jest ograniczony lub dopuszczony na podstawie odpowiednich pozwo leń. Chodzi tu m, in. o do bra kultury, druki, rękopisy, filmy i zdjęcia fotogra ficzne, nagrane taśmy mag netofonowe. Pieniądze polskie mogą być wywożone za granicę do kwoty 1000 zł (również w banknotach o wartości nominalnej przekraczającej 100 zł) pod warunkiem zgło szenia ich w deklaracji 1 powrotnego przywozu. Wa runek powrotnego przywozu nie obowiązuje, jeżeli pieniądze te były wydatko wane na zakup artykułów konsumpcyjnych: w polskich środkach komunikacji międzynarodowej i komunikacji międzynarodowej krajów RWPG, na lotniskach (i innych punktach sprzedaży w PRL, znajdujących się w miejscach kontroli granicznej) po dokonaniu odprawy cel no-dewizowej, na zakup za granicą biletów i miejscówek w polskich wagonach sypialnych, statkach, autobu sach kursujących w obrębie krajów RWPG i Jugosławii. Zgłoszeniu w deklaracji nie podlegają pieniądze pol akie przeznaczpne do wymiany w krajach tranzytowych w kwocie p0 450 zł (w Czechosłowacji 150 zł), nie więcej jednak niż 1350 zł jeżeli podróżny posiada talony NBP upraw* niające do ich wymiany, Głos Koszaliński nr 140 P ROBLEMY WOJEWÓDZTWA Strona 5 MMHH| mmm MSKIE 1 TECHNIKI <**%# ■ . • mm -■M -•t'jg Obok nowoczesności w produkcji, problemem strategicznym planu perspektywicznego jest rozwój nowoczesnych systemów organizacyjnych i zarządzania, powstałych w oparciu o naukowe badania i doświadczenia. Aby udoskonalić warunki wprowadzania i upowszechniania wynalazków, nowych konstrukcji i technologii oraz organizacji, trzeba dokładnie i naukowo poznać cały system: nauką — prace rozwojowe — produkcją. Oczywiście, w małych zakładach nie możemy popadać w gigantomanią. O powodzeniu każdego przedsięwzięcia ' decyduje zazwyczaj najsłabsze ogniwo w łańcuchu zaplanowanych działań, w którym częstokroć jest właśnie drobny problem. W ten sposób złotówki zaoszczędzone na ..łatanie dziur w butach" można wy korzystać na budowę nowych inwestycji. Lecz powstaje tu „ale". Wielkie placówki naukowo-badawcze, duże biura konstruk-cyjno-rozwojowe i projektowe nie są w stanie zajmować się rozwiązywaniem drobnych problemów technicznych i technologicznych, w związku z czym wytworzyła się w tej sferze działalności poważna luka, której istnienie zaczynają, coraz dotkliwiej odczuwać różne gałęzie gospodarki. Z drugiej natomiast strony dysponujemy kadrą zdolnych i utalentowanych naukowców T i inżynierów, którzy poprzez zespoły rzeczoznawców, zespoły usług projektowych, mogą rozwiązać trudne dla mniejszych zakładów problemy. W nowych warunkach, jak;e powrały w dziedzinie zarządzania i kierowania gospodarką, wtedy kiedy walczymy o maksymalne wykorzystanie parku maszynowego, a także wszystkich rezerw kadrowych i materiałowych, pojawiła się szansa właściwego- i pełniejszego przyspieszania działalności; inżynierskiej. Wielkie zadania gospodarcze, które mamy do wykonania wymagają nowych warunków; zmian w systemie zarządzania. Zmiany systemowe w zarządzaniu i planowaniu realizowane zgodnie z Uchwałą VI Zjazdu partii, pozwalają na realizację tych zadań. — "Wprowadzane zmiany w systemie planowania i zarządzania gospodarką narodową stwarzają, szczególnie wielkim organizacjom gospodarczym, bardziej korzystne warunki dla rozwiązywania problemów gospodarczych. Posiadają bowiem o-becnie te organizacje znacznie szerszy zakres samodzielności, tak w określaniu działalności produkcyjnej, jak i rozwojowej. Stworzenie funkcjonalnego związku pomiędzy sferą produkcji, obrotu i konsumpcji stanowi korzystny warunek umożliwiający wzajemną adaptację pomiędzy podażą i popytem. Organizacje gospodarcze, ustalające szczegółową strukturę produkcji, przyjmują odpowiedzialność i ryzyko na zbyt swoich towarów. Zmusza to je do należytej analizy rynku i uwzględnienia wniosków wynikających z tej analizy w procesie podejmowania decyzji. Cały noży system planowania i zarządzania byłby martwy, gdyby sposób myślenia i działania był tradycyjny. Odpowiednio do no" -eh zadań należy przestawić sposób działania i.myślenia na nowe tory. W gospodarce stale' powinny być ..wprowadzane in nowacje, przy czym innowacji nie należy rozumieć tylko jako zabieg techniczny, ale także jako proces gospodarczy: a więc śledzenie wykorzystania wynalazku aż do wprowadzenia towaru na rynek. Innowacje burzą jednak istniejące struktury i zaplanowane tendencje, co stanowi ich najwięk ' szą wartość, jednak dlatego napotykają czę sto na opory ludzi myślących po staremu, według schematu „po co. sobie stwarzać kłopoty". Należy dążyć wszystkimi siłami do stworzenia bardziej sprzyjających warunków dla procesu innowacji. Pomóc w tym może dobrze działająca informacja naukowo-techniczna, skłonienie pracowników do śledzenia na bieżąco publikacji. Bardzo ważną sprawą w rozwijaniu postępu naukowo-technicznego i ekonomicznego jest zapewnienie popytu na innowacje i wytworzenie atmosfery bodźcowej. Równocześnie państwo winno zapewnić możliwość wyboru rozwiązań najlepszych spośród wielu dobrych, przeciwdziałając metodom administracyjnym, które zawiera ją w sobie groźbę nieprzewidzianych reakcji i dostosowań uczestników życia gospodarczego. Podstawowym zadaniem i celem wszystkich poczynań przyspieszających jest wytworzenie atmosfery, skłaniającej ciągle i codziennie do poszukiwania rozwiązań naukowych, technicznych i produkcyjnych — lepszych od dotychczasowych. Nowe zasady torują sobie drogę do praktyki nie bez trudności, Wyłaniają się ciągle nowe problemy, nie przewidywane dotychczas. Dokonana ocena .skuteczności modyfikacji systemowej stanowić będzie podstawę dla upowszechnienia nowego systemu. Wbrew pozorom, nie jest łatwo oceniać wy niki działalności jakiejkolwiek organizacji gospodarczej, jeżeli nie stwierdza się zja-t wisk negatywnych. Doświadczenia zdobywane przez przedsiębiorstwa, które wprowadziły nowy system gospodarowania, uwi daczniają jakie elementy nowego systemu przyśpieszają rozwój ich gospodarności, a jakie hamują, Trybuną wymiany doświadczeń są Kluby Jednostek Inicjujących. W Koszalinie powstał . taki klub 28 stycznia br. przy Polskim Towarzystwie Ekonomicznym i już maże pochwalić się pewnymi osiągnięciami, Wprowadzenie nowych zasad gospodarowania wymaga nie tylko odpowiedniego przygotowania kadr, lecz także dokładnej obserwacji wyników, Klub Jednostek Inicjujących zrzeszający wszystkie jednostki, które już wprowadziły nowe zasady i wpro wadzają je aktualnie bądź te, które zanue rzają w przyszłych latach je zastosować, jako cel postawił sobie właśnie wymianę doświadczeń,- informacji oraz szkolenia jed nostek przed wprowadzeniem nowych _ zasad, Zainteresowanie klubem, jest duże o czym świadczy aktywny udział przedstawicieli, członków klubu w spotkaniach szkoleniowych, Doświadczenia zdobyte przez jednostki inicjujące pozwolą na eliminację stwierdzonych obecnie niedociągnięć Ze względu na duże zainteresowanie tym problemem i konieczność wyjścia z nim na szersze forum, w ramach VI Koszalińskich Dni Techniki odbywa się dziś na ten temat konferencja naukowo-techniczna, organizowana przez NOT, PTE i TNOiK, MARIAN STANUCH sekretarz naukowy konferencji Wł ■ . *». . y» Fot. CAF — Uchymfuli 19-26 bm.-TYDZIEŃ KULTURY NA JEZDNI Jak wynika ze statystyk, w ciągu ubiegłego roku nastąpił w naszym woje wódz twie najpoważniejszy w ska li kraju spadek liczby wypadków drogowych oraz ich ofiar. Ta widoma poprą wa bezpieczeństwa na naszych jezdniach, a zarazem kultury użytkowników dróg — przechodniów i kierowców ma niewątpliwy zwią zek z szeroko zakrojoną działalnością profilaktyczną, podejmowaną wśród ko szalińskwgo społeczeństwa. Tradycyjnym już zwycza jem szczególnej popularyza cji zasad ruchu drogowego i problematyki bezpieczeństwa na naszych jezdniach sprzyja organizowany co roku Tydzień Kultury na Jezdni. Hasło tegarocznego Tygodnia — trwającego od 19 do 28 maja — brzmi: „Myśl i przewiduj — ule łestes sam na drodze!". W tym okresie przeprowadzo na zostanie nasilona akcja propagandowa, a opracowa ny przez Polski Związek Motorowy wspólnie z Ko mendą Wojewódzką MO, Wydziałem Komunika c j i Urzędu Wojewódzkiego. PZU i wieloma innymi współuczestnikami akcji bo gaty program działania o-bejmuje wiele interesujących pozycji. Jak zwykle — w pokaźnym stopniu wykorzystane zostaną w czasie trwania Tygodnia audiowizualne środki masowej propagandy. Przygotowano kilkadzie siat zestawów taśm magne tofohowych do publicznego odtwarzania z radiowozów, urządzono ekspozycje plansz, haseł i wydawnictw w uczęszczanych miejscach na wolnym powietrzu i w witrynach sklepowych (dominującym akcentem w Ko szalinie będzie stała wysta wa na placu Bojowników PPR), powielono znaczną ilość ulotek, afiszów i pro porczyków, sporządzono ze stawy filmów o tematyce ruchu drogowego z myślą 0 ich wykorzystaniu dla celów propagandowych. W najbliższym czasie pro •jektuje się urządzenie wojewódzkiej wystawy rysun ków dziecięcych o tematyce związanej z pracą służby drogowej MO. Będzie to plon 1200 ekspozycji tego typu zorganizowanych w szkołach naszego wojewódz twa. Posiadacze pojazdów, dla których stacje diagnostycz ne będą udzielały w czasie trwania Tygodnia ' bezpłat nych porad", mają "okazje uczestniczyć w okoliczno! ciowych imprezach, przy go towanych przez PZMót., PZU i KW MO. Po wczorajszym rajdzie samochodów osobowych Koszalin ' — Mostowo, zorganizowany zo stanie w Czasie najbliższe go weekendu (wolna sobota 1 niedziela) biwak nad jeziorem w Mostowie z licz nymi atrakcjami Cm. in. konkursy z nagrodami). O-soby niezmotoryzowane b° da mogły skorzystać z auto busów, które zapewnią regularną łączność między Koszalinem i Móstowem. Nie sposób wyszczególnić wszystkich pozycji z obszer nego programu koszalińskie go Tygodnia Kultury na Jezdni, W tych dniach odby ło się w KW MO specjalne sympozjum, poświęcone wy padkom drogowym, ich na stępstwom i zapobieganiu. W ciągu Tygodnia*, zorga nizowanych zostanie wiele akcji profilaktycznych na naszych jezdniach... Hasła popularyzowane w ciągu. Tygodnia Kultury na Jezdni są aktualne zawszę, przez okrągły rok. Celem skoncentrowanych w tym czasie działań propagandowych jest bowiem spopula ryzowanie wzorca kultu rai nego kierowcy i przechod nia. Z myślą o tym, by ko sz.alin.skie drogi były z a w* sze bezpieczne, w planach Wydziału Komunikacji U-rzędu Wojewódzkiego ujęto kilka ważkich dla poprawy bezpieczeństwa' na drogach poczynań, Zamierza się na przykład we wszystkich miejscach zabu dowanych wydzielić ruch pieszy z jezdni, urządzić w ośrodkach wiejskich pasy przepędowe dla bydła nie kolidujące z jezdniami, a w Koszalinie — powołać specjalną komórkę inżynie rii ruchu drogowego, zapewniającą wprowadzanie nowoczesnych i przyszłoś-ciowych rozwiązań komuni kacyjnych w naszych . mia stach. Modernizując naszą Sieć komunikacyjną nie można jednak zapominać, że bezpieczeństwo na jezd niaćh zależy w największym chyba stopniu od: kul tury ich użytkowników, (woj) sarenek! — To jusż nie pojedyncze przypadki, a istna plaga — mówi odpowiedzialny za gospodarkę łowiecką w naszym okręgu lasów państwowych, Władysław Nyka. — Ludzie zabierają z lasu do domu każde młode zwierzątko, jakie tylko tam znajdą. Dziwna moda, u której podłoża leży tle pojmowane uczucie opiekuńcze-wobec bezbronnych zwierzątek. Ludzie nie zdają sobie sprawy, jak wielkie wyrządzają zło zwierzętom leśnym oraz najczęściej również swojemu otoczeniu. Corocznie w naszym województwie, jak oceniają specjaliści, ginie z lasów, a często również łąk i pól, kilkaset młodych zwierząt, głównie sarenek, jeleni, danieli oraz zajęcy, zabieranych przez ludzi. Ginie dosłownie, bowiem zabrane do domów rzekomo z litości zwierzęta umierają w nowych, niewłaściwych dla nich warunkach najczęściej już po kilku dniach. Nieliczne, którym udaje się przetrwać pierwszy, najtrudniejszy okres „udomowiania" giną w ciągu kilku tygodni w najróżniejszych okolicznościach, Nie lepszy los czeka te, które dożywają okresu przełomowego (okołp 2 lat), kiedy to w zwierzętach bardzo ostro dochodzą do głosu ich naturalne instynkty. Teraz bowiem dopiero rozpoczyna się największa tragedia zwierzęcia i jego przybranego otoczenia. Oio co mówi na ten temat mgr inż. Andrzej Różycki, nadleśniczy z Żukowa: — Ludzie, którzy zabierają z lasu napotkane tam małe zwierzęta. ki a rwa. się bądź chęcią posiadania w domu czegoś niezwykłego. bądź rzeczywiście treską o znalezione maleństwo. Postępowa rie takie wynika z nieznajomości pewnych zjawisk natury. Człowiek, który znalazł np. małego kożlaka w lesie, myśli że to wyrodna matka porzuciła małe na pastwę losu i jeżeli on mu nie udzieli pomocy — zwierzątko zdechnie Nie wie, że sarna zostawiając malca samego w lesie, w pewnej .odległości od siebie, zapewnia mu maksimum bezpieczeńsh* a. Małe bowiem do dwóch tygodni, jak to określają myśliwi, nie ..daje odwiat.ru" czyli nie roztacza charakterystycznej dla zwierzęcia woni wabią cej drapieżników, jaka towarzyszy dorosłej sarnie. Zawsze jednak dorosła sarna z pewnej odległości obserwuje swoje dziecko, gotowa mu przyjść z pomocą. Wobec człowieka zabierającego jej małe, jest oczywiście bezradna. W podobny sposób postępują inne zwierzęta. Samica zająca np. celowo rozsadza swoje małe w pewnej odległości od siebie, aby uniemożliwić drapieżnikowi jednoczesną likwidację całego gniazda. W oczach człowieka nie znającego tych spraw, są to wszystko zwierzątka porzucone, potrzebujące pomocy. Nic bardziej błędnego. Zabrane zwierzęta giną niemal natychmiast. Kto bowiem z owych „czułych" znalazców wie, źe przez cały okres karmienia małego kożlaka mlekiem trzeba mu masować brzuch, i o wielu innych sprawach7 Od pewnego czasu mgr inż. Różycki podejmuje próby swojego rodzaju leśnej „resocjalizacji" tych nielicznych zwierząt dzikich, którym udało się przetrwać pewien czas i uciec od ludzkiej przymusowej opieki. Za każdym z takich przypadków kryje się przeważnie jakiś dramat. Oto młody rogacz ,,Kuba", znaleziony i zabrany do domu. po pewnym czasie w napadzie szału pokaleczył dorosłą kobietę i kilkoro dzieci i uciekł do lasu. Przed kilkoma tygodniami młody odyniec chowany w zagrodzie od warchlaczka ciężko zranił dorosłego mężczyznę i "wrócił do swojego naturalnego środowiska. — Ale i w lesie — mówi mgr inż. Różycki — takie zwierzęta już nie potrafią żyć. Nie mając odpowiednio wykształtowanych umiejętności obronnych i zdolności zdobywania pożywienia, skazane są na zagładę. Koszalińscy leśnicy próbują pomóc tym, prawie cudem, oca-lałym od nadmiaru ludzkiej czułości zwierzętom. Nie zawsze ta pomoc jest skuteczna, ale i najskuteczniejsza nie rozwiąże tego problemu. Natomiast jakże pomocny byłby tu po prostu rozsadek ty eh, którzy będąc w lesie napotkali małe, rzekomo porzucone zwierzątko. Tekst i fot. W. WIŚNIEWSKI .. w.v.. ***& ■$ fitrona 6 P021BRICTW0 Głos Koszaliński nr 14Ó TO BYŁY POŻARY! Od 23 lat mjr Eugeniusz Płaza ł star szy ogniomistrz, Lucjan Swinoga z Koszalina gaszą pożary w naszym województwie. Tych doświadczonych, zawodowych strażaków poprosiliśmy, by podzielili się wspomnieniami i dawnych akcji. Pies przyjacielem człowieka Właścicielka płonącego mieszkania podniosła lament, bo przypomniała sobie nagle, że na kanapie został ulubio ny pies. Wymogła na strażakach, by raz jeszcze weszli do pokoju. Sytuacja była bardzo groźna, lada moment mógł runąć sufit. Z kąta pokoju doleciało popiskiwanie wystraszonego pekińczyka, a na kanapie najspokojniej poęhra pywał... mąż właścicielki płonącego mieszkania. „Z tego wszystkiego zupeł nie zapomniałam, że mąż też był w po koju" — z rozbrajającą szczerością wyznała pani domu. Z miłości do strażaków W pewnej wiosce w pow. sławi eA« skim co parą dni wybuchał pożar. Lu- dale byli ru pełni* zdezorientowani. Dniem i nocą pilnowali twoich zagród. Ekipa dochodzeniowa nie opuszczała wsi. Przy dziewiątym % kolei pożarze ujawniono sprawcę. Podpalaczką była siedemnastoletnia mieszkanka wsi, która wywoływała pożary, ponieważ kochała się w pewnym strażaku i bar dzo lubńa oglądać swego wybranego w akcji. Jak wielka i bezinteresowna była to miłość, niech świadczy fakt, że dziewczyna podpaliła na koniec dom, w któ rym mieszkała wraz 2 rodzicami i rodzeństwem. Wszystkie inre zagrody we wsi były bowiem pilnie strzeżone. • * • W akcji lubił oglądać strażaków również dwunastoletni chłopiec ze wsi w pow. wałeckim. Kilka jednostek straży ze sprzętem w pogotowiu pilno wało wsi przez dwa tygodnie. W każdej zagrodzie stacjonowała kilkuosobowa ekipa strażaków z motopompą. Doszczętnie spłonęło już szęść stodół, w dziesięciu irnych ugaszono ogień. Ludzie zaczęli Już ewakuować się z wioski. Poszukiwano podpalacza, nawet robiono gipsowe odlewy śladów stóp. Nikt nie przypuszczał, że mały Franek wypytując strażaków o szczegóły dotyczące działania motopompy, szykuje kolejną niespodziankę. Na koniec ktoś zwrócił uwagę, że tam gdzie pojawi się Franek, za chwilę wybucha pożar. Chłopiec chciał bowiem zpstać strażakiem i przez systematyczną obserwację akcji gaśniczych uczył tlę strażackiego rzemiosła. Pożar, kt6ry trwał trzy lata Fabryka Kalafonii w Ptuazy spłonęła doszczętnie i rigdy nie została odbudo wana. Obok zabudowań leżały olbrzymie hałdy wiórów ze stolarni, które służyły do produkcji terpentyny. Z zabudowań ogień przerzucił się właśnie na hałdy. Przez trzy lata bez przerwy tliły się te wióry i nie było sposobu, żeby ostatecznie ugasić pożar. (Był to rok 1951, straż nie dysponowała jeszcze takim sprzętem, jak obecnie). Dopiero po licznych interwencjach w Warszawie oddelegowano do Ptuszy ekipę specjalistów x ciężkim sprzętem. Roz-rzucoro wówczas hałdy i dokładnie za lano wodą. , Zmienili kierunek biegu rzeki Gaszenie płonących łąk torfowych jest trudne, niebezpieczne i długotrwa ł«. W pow. słupskim płonęło swego czasu 500 hektarów torfowisk. Akcja ratunkowa trwała około miesiąca. Sytuacja była prawie beznadziejna, na każdym kroku czyhało niebezpieczeństwo. Torf bowiem wypalał się od spo du i jeden nierozważny krok mógł być przyczyną tragedii. W dodatku cały te ren, w promieniu kilku kilometrów otulony był gęstym dymem. Brakowa ło wody do zalewania łąk. Strażacy przekopali więc kanał i skierowali przepływającą obok rzekę do rowów melioracyjnych. Dzięki sieci kanałów, zastawek itp. udało się wreszcie zalać wodą cały zagrożony teren. Notowała: A. ZALEWSKA Czar blach i klarnetów Kiedy gra dęta, staruszkom rozbłyskują oczy, dzieci klaszczą w ręce, a nogi same rwą się do marszu. Każda impreza nabiera większego blasku, gdy zagra orkiestra dęta. A cóż dopiero gdy w trąby dmą pięknie umundurowani strażacy. Muzykalni strażacy ze Sławna towarzyszą wszystkim ważniejszym wydarzeniom miasta od 1966 roku, pod batutą, lub buławą kapelmistrza, Stanisława Po-prawskiego. Miasto dumne jest ze swojej orkiestry. Z początku było ich i7. Żebrali się i zaczęli muzykować. Teraz orkiestra liczy 46 osób. Strażaków jest tylko... trzech. Na codziennych próbach traktorzysta zasiada obok księgowego, operator ciężkie go sprzętu wespół ze ślusarzem, stolarzem, milicjantem... Próbowano zrobić z muzyków strażaków, przynajmniej ochotników, ale nie wyszło. Żaden, prócz tych trzech, nie zapałał namiętnością do sikawki, żaden nie porzucił instrumentu. Mecenasi pokiwali więc głowami i stwierdzili rozsądnie — niech lepiej dobrze grają! Niech godnie re prezentują strażaków graniem. Chwała za to zacnym mecenasom. Muzycy więc wdziali piękne, strażackie mundury — i tak sobie wzięli „na ambit", że wciąż zajmują wśród orkiestr I kategorii pierwsze miej set w województwie, a i w kra ju też się liczą. Zaledwie po dwóch la* tach wspólnych prób zajęli trzecie miejsce na przeglądzie orkiestr dętych ÓSP Ziem Zachodnich i Północnych. Sławieńska orkiestra młodzieżowa (tak, rośnie na rybek!) zajęła w tym roku I miejsce w województwie. Teraz pracują bez wytchnie nia, bo w czerwcu jadą na I Festiwal Orkiestr Dętych OSP Ziem Zachodnich i Północnych do Łagowa w Zielonogórskie. Jadą z arn* bitnym repertuarem. Zagra-* ją po raz pierwszy „Ojczym znę nad Bałtykiem" — kom pozycję składającą się t melodii Władysława Turowskiego, w instrumenta--cji Zygfryda Grada. Będzie to prawykonanie! Ale to jest repertuar galowy. A na co dzień? Grają do marsza, a w uroczystych chwilach hymn polski i Międzynarodówkę. Tworzą kolektyw ludzi, którzy nade wszystko ukochali muzykę. Jej poświęć cają każdą wolną chwilę, wszystkie swoje zdolności i chęci. Sławią dzielnych strażaków donośnym graniem i galowym mundurem. MARYLA WRONOWSKA P. S. Należy im się za tdni natychmiast pracownika na stanowisko GŁÓWNEGO KSIĘGOWEGO, Pożądane wykształcenie ekonomiczne lub praktyczna znajomość zagadnień księgowości budżetowej. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia z Naczelnikiem Gminy w godz, od 9—13. K-1770-0 KOSZALIŃSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWNICTWA PRZEMYSŁOWEGO KOSZALIN, ul. Zwycięstwa 115, pokój nr 5 agftssizęg mimjpfmęj ucjmltlfr do tZ-mlesiącinogi? mlodiieicweqe, dsch9diqceg« OOMOTNICZBOO HUCCA PRASY w KOSZALINIE, KARLINIE, SŁUPSKU, WAŁCZU I CZŁUCHOWIE w sawodaehi 9 MURARZ-TYNKARZ • BETONIARZ-ZBROJARZ • LASTRIKARZ** PŁYTKARZ « STOLARZ BUDOWLANY • CIEŚLA BUDOWLANY • ILACHARZ-DEKARZ WARUNKI PRZYJĘCIA! Ukończone !6 lat, dobry stan zdrowia, ukończone minimum 6 klas szkoły podstawowej,, pisemna zfcoda rodziców lub opiekunów W OKRESIE NAUKI junacy otrzymywać koda wynagrodzenie w wysokości 600 zł miesięcznie ORGANIZOWANY BĘDZIE RÓWNIEŻ KURS MOTOROWY ZWRACAMY koszty przejazdu i miejsca zamieszkania do miejsca pracy PO UKOŃCZENIU nauki l zdaniu egzaminu gwarantuje sie zatrudnienie w wyuczonym zawodzie ZGŁOSZENIA należy kierować pod wskazany adrei w Koszalinie K-1617-0 I3BISI DYREKCJA TECHNIKUM BUDOWLANEGO w KOSZALINIE, ul. Jedności 9 wspólnie z zakładem opiekuńczym KOSZALIŃSKIEGO PRZEDSIĘBIORSTWA BUDOWNICTWA PRZEMYSŁOWEGO nątammu zcrftlsff cf

POGOTOWIE telewizyjne Pluta--Terpiłowski Koszalin, te?., 225-30. W godz, 9-—12. G-2S91-0 USŁUGOWY Zakład Cyklinowa-nia Podłóg 1 Parkietów T- Bo-łądż — poleca usługi w zakresie: cyklinowania. szlifowania bezpyłowego, układania, malowania parkietów na terenie woj, koszaliń skiego. Zgłoszenia: Słupsk tel. 51-72, no eortz szrsnpitei 't'3002-O umil SPRZEDAM garaż blaszany. Słupsk Buczka 4—12 Jan Bukowski, G-2997-0 SYRENĘ 105 sprzedam, Odbiór % PKO. Wiadomość: Objazda l, telefon w Gp~5W2 SPRZEDAM samochód pick-un. Koszalin, ul. Daciecł Wrzesińskich za rn 4. K-2996 WARTBURG 1000, frtan dobry, sprzedam, Słupsk tel. 48-8f>. G-2M8 WARSZAWĘ M-20 tanio sprzedam, Słupsk, Kochanowskiego * m 2. G-3004 SPRZEDAM fiata prod. im rok, Słupsk tel, 41-57. G-3Q0? PRZERWY W DOSTAWIE ENERGII ELEKTRYCZNEJ w dniu 21 Y 1M4 r. od godz. 8 do II w DRAWSKU, ul. Świerczewskiego od nr 30 do końeaj w dniach od 21 do SW V 1174 r, codziennie od godz. 8 do 18 w POŁCZYNIE ZDROJU, ul. ul. 15 Grudnia od nr 24 do końca, Sportowa, Graniczna. Zakład Energetyczny przeprasza za przerwy w dostawie energii elektrycznej. K-1802 UM/SD WOIfWaDIKI WYDZIAŁ KULTURY FIZYCZNEJ ! TURYSTYKI fi ii it|e (3—4 pokoje) ! ewentualnie gsral w KOSZALINl! x pne?nac?eniem na biuro Warunki do omówienia ZGŁOSZENIA KIEROWAĆ; Koiialln, tel. 254-99 wewn. 19 K-1769 SYRENĘ 154. sten idealny sprzedam, Koszalin, telefon 28T-34, p3 czternastej- G-3^71 SPRZEDAM flati 128 no^ejo, wersji franc- lub w rozliczeniu zamienię na nowa warszawę. Stupsk tel. 45-74, G-3C19 FIATA 125p 1SW sprzedam-. Słupsk tel. 31-33, po dwudziestej, G-3030 SPRZEDAM samochód fiat 125p tu. gwarancji. Ofertyi Koszalin Biuro Ogłosseń, G-3013 SYRENĘ 1*4 sprzedam. Słupsk +el. 83-40, po godz. osiemnastej G-302,9 PANA ? wyższym wykształceniem (dziecko mile widziane) zdecydowanego ns szybkie małżeństwo poznam. Oferty: skrytka pocztowa 7, Gdynia-2, G-3003 SAMOTNI! Ou?y wybór oferl p« siada Biuro Matrymonialne ..Wes« taM — "o-?52 Szczecin, skrytka pocztowa 672 &-2S/B-9 ZAMIENIĘ mieszkanie .iednopoko jowe komfort, śródmieście na większe. Słupsk tel, 64-97. G-2939 SPÓŁDZIELCZE M-3 dws po-kojo z kuchnią, IY piętro Koszalin Władysława IV telefon, gara* za mienie na trzypokojowe w nowym budownictwie tel. 320-?ł, po szesnastej. G-3018 NO WY ga rat, przy ulicy Poniatowskiego zamienie ną. garai w okolicy ul. Tuwima lub kupie. Słupsk tel. 38-86, G-3023 mm POKO.J kuchnia do wynajęcia. Słupsk, Choctmska 1. G-3001 ZATRUDNIĘ malarzy i pomocników. Słupsk, ul. Poznańska 3 a, G-3003 OPIEKUNKĘ do dwojga dzieci przyjmę. Wiadomość: Słupsk. Łu kasiewicza 5 b m 6. od pod» 11. G-3070 WYNAJMĘ mieszkanie umeblowane, Roczna przedpłata. Słupsk tel, 36-61, G-3012 PANIENKA poszukuje pokoju w Stupsku. Telefon 48-26. G-3013 ZATRUDNIĘ dwóch elektryków na stałe lub dorywczo, Michał Bogdanow, Koszalin, Kasprzaka 8 m 16. G-2992-0 i-"1 mmmmuMmmmmmmmmm Serdeczne wyrazy współczucia Koleżance — pielęgniarce Marii 6qsior TL powodu tragicznej śmierci SYNA składają Dy REK C.TA ZESPOŁU OPIEKI ZDROWOTNEJ, RA D A ZAKŁADOWA, KOMITET ZAKŁADOWY PZPR oraz WSZYSCY PRACOWNICY Wyrazy głębokiego współczucia Drogiemu Koledze Władysławowi Drzażdżyńskiemu z powodu śmierci MATKI składają RADA ZAKŁADOWA i WSPOŁPRACOWNICY MIEDZ YKOLKO WE J BAZY MASZYN OWEJ w EEDŻINIE Głos Koszaliński nr 140 SŁUPSK Strona 9 Wieś mlekiem płyngca PISALIŚMY w ubiegłym roku, że w ifio.-uZANOWiJfc „^oapiera się słonce tyczkami", żeby dzień przedłużyć. Zdanie to. jest dla mieszkańców wsi bardzo pochlebne. Zabiegi o coraz to. wyższe plony, specjalizacja gospodarstw, porządkowanie wsi, — to wynik dobrego gospodarowania. Dziś kilka zdań o nowej specjalizacji rolników. Otóż z Możdżanowa odwozi się miesięcznie — d ogniu nej szermierki, powiedziała, że personel pekaesu też cza sami powinien pamiętać, dla kogo jest. I co dalej? I nic. Wszyscy mieli miejsca siedzące Pan Konduktor spokojnie spraw-■ dzał bilety miesięczne, śprze dawał zwykłe, wydawał resz tę. Niektórzy pasażerowie za jęli się bez reszty swymi po dechami, inni rozmawiali-Autobus leniwie dotelepał się do Ustki, poskakał na ogromnych płytach, imitujących drogę, wykonał wspaniały „tour de Ustka", kończąc z fantazją trasę na zwykłym miejscu. Wszyscy wysiedli, niektórzy nawet mówili kieroiocy .,do widzę nia". A tak się groźnie zapo wiadałó... Trzeba, znaczy się, prze-' czekać pierwszą falę. Dalej już nie jest groźnie. A na końcu grzeczność jak. w Wer salu, o czym donosi Panu, Redaktorze GLOBTROTTER Drzewa wycięto będzie przebudowa umi w&mmm m Od kilku dni mieszkańcy Słupska obserwują poczynania drogowców w parku na zapleczu PDK. koło skrzyżowania ul. Jaracza i Wałowej. Dlaczego wycięto tam stare drzewa? Na pytanie to odpowiadał zastępca dyrektora MZDiM — Kazimierz Dy marek: — W planie przebudowy węzła komunikacyjnego łączącego ul. Deotymy, Wałową i Jaracza, mamy przede wszystkim „podłączenie bez pieczno — ruchu z ul. Deotymy na Wałową. Urząd Miejski wyraził zgodę na wy cięcie 5 drzew — i ani jednego więcej. W miejscu tym pobiegnie właśnie jezdnia. Jednakże zakończenie prac drogowych w tym rejonie nie nastąpi dopóty, dopóki nie bę dzie rozebrany narożny dom (pl. Zwycięstwa i Jaracza). Wyjaśnienie w zasadzie wy czerpujące, a jednak trudno jakoś pogodzić się z myślą,że trzeba w tym miejscu niszczyć poprzednią pracę po to, by wykonać nową. Przecież półtora roku temu układano tutaj chodnik, urządzano park. Teraz — trzeba robić od nowa. Czy tych prac nie można była zaplanować od razu? (tem) Fot. I. Wojtkiewicz CO GDZIE KIEDY Sekretariat redakcji ! Dział Ogłoszeń czynne codziennie od g. 10—16, w soboty do 14. 20 MAJA PONIEDZIAŁEK BERNARDA (.TMKNY 97 — MO 98 — Straż Pożarna 99 — Pogotowie Ratunków® (nagłe wezwania) 60-1] — zachorowania Inf. kolej. 81-10, Taxi: 39-09 ul. Murarska 38-24 pl. Dworcowy Taxi bagaż. 49-80. Apteka nr 31, przy ul. Wojska Polskiego 9, tel. 28-93 % DYŻURY MUZEUM POMORZA ŚRODKOWEGO — Zamek Książąt Pomorskich — nieczynne KLUKI -- Zagroda- Słowińska — nieczynna KLUB MPiK — Wystawa gra* fiki art. plastyka Jana Fa-bicha tXK INO MILENIUM - Ojciec chrzestny (USA. I. 18) - g 16 i 19 30 POLONIA — Złota wdówka (franc., 1. 18) — g. 16 i 18.15 — Ogród rozkoszy (hiszpański, 1. 16) — studyjny — g. 20.30 GŁÓWCZYCE USTKA STOLICA — Tylko wtedy, gdjł się śmieję (ang., 1. 14) — g. 19 DELFIN — Janosik {polski, DĘBM( a KASZUBSKA 1. 7) — g. 18 i 20 JUTRZENKA — Port lotniczy (USA, 1. 14) pan. — g. 19 PROGRAM I Wiad : 5 00, 6.00. 8.00, 9 00. 10.00. 12.05. 19 00. 22.00. 23.00, 24.00. 1.00, 2.00 I 2 55. 7.17 Informacje z Wyścigu Pokoju 7.20 Takty i minuty 7.35 Dzień dobry, kierowco 7.40 Stu dio nowości 8.05 U przyjaciół 8.10 Melodie ? stolic 8.35 Charleston, black-bottom, ragtime 9.05 Dla kl 1 i II (jęz. polski) 9.30 Radzieckie zespoły ludowe 10.08 Murzyński wokalista — S Burkę 10 30 .Sława i chwalą" — ode, pow, 10.40 Ciekawostki ,,Polskich Nagrań" 11.00 Ekspres muzyczny 11.18 Nie tylko dla kierowców 11.25 Refleksy 11.30 Na muzycznej antenie 11.57 Sygnał czasu i hejnał 12.25 Na muzycznej antenie 12.40 Koncert życzeń 13.00 Śpiewa ,,Śląsk" 13.15 Rolniczy kwadrans 13.30 Przeboje grupy ,,Slade" 14.00 Wyścig Pokoju — transmisja z trasy XII etapu 14.05 ze świata nauki i techniki 14.10 Ka pele regionalne 14.30 Wyścig Po koju 15 10 Listy z Polski 15.15 Melodie rozrywkowe 15.30 Wyścig Pokoju 15 35 Aktualności kulturalne 15 40 Melodie jrozryw kowe 16.00 Wyścig Pokoju 16.15 Melodie rozrywkowe 16.30 Wyścig Pokoju — transmisja zakończenia XII etapu w Usti nad Łabą 17.10 Radio-kurier 17.30 ,,Novi Singers" 17 40 Polskie Fe stiwale Piosenki — Kołobrzeg 1973 18.00 Muzyka 1 Aktualności 18.25 Kronika muzyczna 19 15 Melodig wiecznie młoda 19.45 Społem dla wspólnego dobra 20.00 Naukowcy - rolnikom ?.o.i5 Płytoteka 20.50 Kronika sportowa oraz komentarz i wyniki XII etapu Wyścigu Pokoju 21 00 Studium Wiedzy Polityczno-społecznej 21.15 „Qui pro quo" 21.40 Mikrorecital E Demarczyk 22.15 Zespół „Proco! Harum" 22.30 Po znajemy style jazzowe 23.05 Informacje z Wyścigu Pokoju 23.08 Korespondencja z zagranicy 23.13 Muzyka na estradach świata 0.05 Kalendarz Kultury Polskiej 0.10—2.55 Program z Olsztyna. PROGRAM II W!ad.: 3.30, 4.30. 5.30. 8.30, 7.30. 8.30 11.30 13.30 21 30 t 23 30 6.50 Gimnastyka 7.00 Mini-oferty 7.10 Dla nauczycieli 7.35 W radiowym tyglu 7.45 Pozytyw ka 8.35 My 74 8 45 Czeska i słowacka muzyka ludowa 9.00 F. Mendelssohn-Bartholdy: sonata F-dur ńa skrzypce 1 fortepian f?.20 Propozycje muzyczne 9.40 Tu Radio Moskwa 10.00 „Półwo zie" — opow. 10 20 Koncert Chó ru PRiTV we Wrocławiu 10.40 Sorawy codzienne 11.00 Dla kl. VIII (historia) 11 20 Śpiewają ..Skaldowie" 11.35 porady dla kobiet 11.45 Tańce kurpiowskie 11.57 Sygnał czasu 1 hejnał 12.05 Sp.ewa H Słonicka 12.20 Ze wsi i o wsi 12.35 Koncerty Brandenburskie Bacha 13.00 U-niwersytet URIT 13.10'Muzyka P. Figla 13.35 „Kombatanci" — fragm opow. 14.00 Więcej, lepiej, taniej 14.15 Siadem Inwesto wanyeh miliardów 14.35 Francuska muzyka operowa 15.00 Dla dziewcząt i chłopców 15.40 Pieśni l tańce świata 16.00 Alfa i omega 16.15 Recital fortepianowy J. Sulikowskiego 16.43 Warszawski Merkury 18.20 Terminarz muzyczny 18.30 Echa dnia 18.40 zapraszamy do myślenia 19.00 Gra J. Ptaszyn-Wróblewski 19.15 Jęz. rosyjski 19.30 A. Honegger: „Joanna d'Arc na stosie" — oratorium dramatyczne 20.55 Muzyczne wizyty przyjaźni 2l.3o Z kraju i ze świata 21.50 Wiad. sportowe 21 55 Teatr PR: „Rozmowa z autorem" — słuch. 22.35 Dzieła Krzysztofa Pendereckiego — aud. 23.20 Gra Ragtime Jazz Band A Gordona 23.35 Co słychać w świecie? 23.40 Chór Filharmonii Słowackiej. PROGRAM III Wiad.: 5.00, 6.00 1 12.05 Ekspresem przez świat; 7.00. 8.00, 10.30, 15.00 17 00 i 19 00 7.Q5 Zegarynka 7.3o Zawsze w poniedziałek J Fedorowicz 7.40 Zegarynka 8.05 Mój magnetofon 8.30 Program dnia 8.35 Katalog piosenki włoskiej 9.00 „Dzień try fidów" — ode pow. 9 10 Ballady z antypodów 9.30 Nasz rok 74 9.45 Muzyka kameralna 10.15 Zło te przeboje B. Warwicka 10.35 :vlę.skim okiem — mag. 11.45 ..Za klęty krąg" — ode. pow. 11.57 Sygnał czasu i hejnał 12.25 Za kierownicą 13.00 Na zielonogórskiej antenie 15.05 program dnia 15.10 W kręgu jazzu 15 30 Salon radiowy — aud 15.45 Muzyka fil mowa 16.45 Nasz rok 74 17.05 „Dzień tryfidów" — ode. pow. 17.15 Mój magnetofon 17 40 Rara avis — znaczy: rzadki ptak — aud. 18.00 Polski rock and roli 15 lat temu 18.20 Dwie gitary klasyczne: Alber — Strobel 18.30 Polityka dla wSzystkich 18.45 „Wyznania" F. Hardy 19.05 „O-calenie" — ode. pow. 19.35 Muzyczna poczta UKF 20.00 Czgs te raźniejszy i przeszły 20.15 60 mi nut na godzinę - aud. 21.15 Gra 1 śpiewa J. Hendrix 21.25 Nie czytaliście — to posłuchajcie 21.45 Opera tygodnia. W. A Mo zart: „Uprowadzenie z seraju" 22.00 Fakty dnia 22.08 Gwiazda siedmiu wieczorów — G. Moram di 22.15 Trzy kwadranse iszzu 23.05 Collegium musicum 23.45 Program na wtorek 23.50 Śpiewa W. Bagłajenko. na falach średnich 188,2 i 202,2 m oraz UKF 69,92 MIIz 6.40 Studio Bałtyk 16.15 Chwila muzyki i omówienie progra mu dnia 16.20 Szkoła gospodar na — szkołą wychowującą — ro zmowa przed mikrofonem 16.27 Grają orkiestry Polskiego Radia 16.35 Dyrektor, społecznik, człowiek — reportaż dźwiękowy E Wołosewicz 17.00 Przegląd aktualności wybrzeża 17.15 Z wizytą w Urzędzie Powiatowym KOSZALIN w Białogardzie •— aud. W. Kró la 17.22 Radio stereo: Muzyka wielkich mistrzów 17.57 „Końskie kariery" - aud. B, Horow skiego 18.15 Piosenki żołnierskie 18.25 prognoza pogody dla rybaków. 15.40 Program dnia , 15.45 Oferty 16.00 Dziennik (kolor) 10.15 XXVII Wyścig Pokoju — XII etap na trasie Sokolov — Usti nad Łabą 17.15 Dla dzieci: Zwierzyniec; w tym film z serii „Przygody psa Huckleberry" (kolor) 17.55 Kronika Pomorza Zachodniego 18.15 „Bocianie gniazdo" — program wiejski 18.45 „Dziś burza mózgów" 19 20 Dobranoc: Cypisek, syn rozbójnika Rumcajsa 19.?o Dziennik (kolor) 20.20 Teatr TV: R. Brandstaetter - „Król i aktor". Wyk.: Cz. Wołłejko, A. Mrożewski, E. Dec, T. Ssaniecki, I, Gogolewski i inni 21.50 wiad. sportowe i kroni-" ka Wyścigu Pokoju CTBLBWIŁIA 22.05 Program publicystyczny 22.30 Gra trio barokowe w składzie: B. Świątek — flet. E. Stefańska-Łukowicz — klawesyn i J. Klocek — wiolonczela (kolor) 22.55 Dziennik (kolor) 23.10 Program na wtorek PROGRAMY OŚWIATOWE: 12.45 1 13.25 TVTR. Matematyka 1. 51 oraz Hodowla zwierząt 1. 39 15.10 NURT — Ekonomia — rewo łucja naukowo-techniczna, jej cechy i specyfika w gospodarce socjalistycznej. PZG L-5 Strona 10 SPORT Głos Koszaliński nr 140 Czwarte etapowe zwycięstwo St. Szozdy (dokończenie ze str. I) szczyt ten przypadł w u-dziale Hrazdirze. O wynikach -całego etapu zadecydowała śmiała akcja 12 zawodników już na pierw szych kilometrach. Kiedy u-ciekająca grupa miała już o-koło 5 min. przewagi, odpadł Bułgar Martinów, a potem Kubańczyk Arencibia. Nie wytrzymali oni ostrego tem pa, które na wielu odcinkach przekraczało 50 km na godz. W czołowej grupie zna lazło się czterech zawodników ze ścisłej czołówki: lider — Stanisław Szozda, Gonschorek (NRD), Gorełow (ZSRR) i Hrazdira (CSRS). Po jednym zawodniku miały także i inne zespoły znajdujące się w I „dziesiątce" po 10 etapach. Taki układ sprzy jał prowadzeniu śmiałej akcji. Ani Polacy, ani ich naj groźniejsi rywale w klasyfikacji drużynowej nie kwapili się do pogoni. Nasi zawodni cy tracili wprawdzie nieco w klasyfikacji indywidualnej, ale wiadomo było, że jeśli ucieczka zakończy się powo dzeniem, to nasz lider będzie miał już tylko 3—4 ry wali w walce o żółtą koszul kę. Poza wymienionymi zawód nikami w czołowej „10" byli Schuer (lider zespołu holenderskiego). Ołeknavłcius (NRF), Vasile (Rumunia), Menendez (Kuba), Marąuet-te (Francja) i Corley (Wielka Brytania). Kiedy przewaga uciekających wzrosła do ponad 5 minut, z pe letonu poderwało się do walki kilkunastu zawodników. Znowu była to „remisowa" akcja, w grupie pościgowej jechało bowiem po trzech kolarzy Polski (Mytnik. Kowalski i Brzeżny), NRD, ZSRR i C SRS Uciekinierzy jechali jednak składniej, byli dobrze zorganizo wani, podczas gdy" grupa pościgowa tylko nieznacznie wysunęła się przed główny peleton. Na ulicach Sokołova w czoło- „dziesiątce" rozgorzała zacięta walka o uzyskanie dobrej pozycji do finiszu. Nasz lider jechał bardzo uważnie. Kiedy tuż przed stadionem ruszył o-stro Gonschorek, Szozda szybko uplasował się na drugiej pozycji. Na stadirn Polak wpaoł już pierwszy i wspaniałym zrywem wyprzedził, przeciwników z którymi przez ponad 160 km walczył o sekundy, a potem całe minuty przewagi nad peletonem. Stanisław Szozda jeszcze raz zaimponował doskonałym finiszem, mądrą taktyką i popisem umejętności technicznych Wygrał nie zagrożony. Zdobył boni fikaty na premiach, pół minuty za zwycięstwo etapowe i — wraz z całą grupą — 5 sekund premii za ucieczkę, w wyniku której peleton został wyprzedzony o regulaminowe minimum 1,6 min. Tym razem przewaga ta wyniosła znacznie, znacznie więcej — ponad 6 minut. Nasz lider święcił wczoraj 4. zwycięstwo w tegorocznym WP, trzecie z kolei — po sukcesach w Lipsku i Karl-Marx-Stadt. Wcześniej zwyciężył w Szczecinie. Dziś niezwykle trudny e-tap. Na trasie Sokołov—Usti nad Łabą (dł. 158 km) kola rze walczyć będą o trzy pre mie górskie, w tym jedną I kategorii, oraz na dwóch lot nych finiszach. Ten etap mo że zdecydować o całym wyścigu, a przecież już wczoraj nastąpiły duże przetasowania w klasyfikacji indywidualnej. Zarysowała się wyraźna przewaga czterech ko larzy. Oto wyniki XI etapuj INDYWIDUALNIE: 1. SZOZDA - 4:16.45, 2. Schuer (Holandia) — 4:16.55, 3. Gore-łow (ZSRR) — 4:17.05 (czasy z bonifikatami), 4. Oleknavicius (NRF) - 4:17.15, 5. Corley (W. Brytania), 6. Vasile (Rumunia), 7. Hrazdira (CSRS), 8. Mar-guette (Francja), 9. Menendez (Kuba), 10. Gonschorek (NRD) — wszyscy w czasie 4:17.15, 11. Hannus (Finlandia) — 4:23.31. Miejsca pozostałych Polaków: 20. KACZMAREK, 25. KOWALSKI, 26. BRZEŹN Y, 28 MYTNIK — wszyscy w czasie 4:23.40, 45. KRĘCZYŃŚKI — 4:30.24. Stanisław Szozda nie zagrożony mija linię mety w Sokołovie. Telefoto—CAF DRUŻYNOWO: 1. POLSKA - 13:03.52, 2. ZSRR — 13:04.12, 3. W. Brytania — 13:04.29, 4. CSRS - 13:04.30, 5. NRD, 6. NRF — obie drużyny ten sam czas 13:04.30. KLASYFIKACJA PO JEDENASTU ETAPACH: INDYWIDUALNIE! 1. SZOZDA — 31:12.30, 2. Gonschorek (NRD) — 31:13.32, 3. Gorełow (ZSRR) — 31:13.54, 4. Hrazdira (CSRS) — 31:14.32, 5. Schuer (Holandia) — 31:17.08, 6. MYTNIK — 31:19.39, 7. Pikkuus (ZSRR) — 31:20.03, 8. Hartnick (NRD) — 31:20.49, 9. BRZEŻNY — 31:21.14, 10. Matous^k (CSRS) — 31:21.27. Miejsca pozostałych Polaków: 12. KOWALSKI — 31:22.09, 16. KACZMAREK — 31:22.47, 26. KRĘCZYŃŚKI — 31:29.56. DRUŻYNOWO: 1. POLSKA, 2. ZSRR — strata 2.59 min.; 3 NRD — strala 3.05 min.; 4. CSRS — strata 4.28 min.; 5. NRF — strata 14 młn. z OBIEGAŁA! STOMIL (POZNAŃ) ZWYCIĘZCAMI WYŚCIGU PO ZIEMI BYT0WSKIEJ W niedzielę zakończył się w Bytowie III Ogólnopolski Wyścig kolarski juniorów po bierni Bytowskiej. Na starcie imprezy, objętej punktacją PZKol. i redakcji „Sztandaru Młodych" stanęło 105 kolarzy z 15 klubów. Województwo nasze reprezentowali kolarze bytowskiej Baszty, LZS Złotów, LKS Orzeł Białogard. W sobotę rozegrano dwa etapy. Pierwszy, jazdę indywidualną na czas (na dystansie 10 km) wygrał dobrze znany sympatykom kolarstwa w Koszalinie. Zdzisław Obiegała (Stomil Poznań), zwycięzca wyścigu młodzików w Koszalinie przed dwoma laty. Kolarz poznański przejechał trasę w czasie 13.57 min., wyprzedzając J. Rychlickiego (Broń Radom) — 14.09, Zb. Hys-a (Stomil) — 14.23, Stefana Drozda (LKS Baszta) — 14.24, Żb. G-arczarka (Stomil) — 14.30, Po południu kolarze wystartowali do drugiego etapu na trasie Unichowo — Niepogodzie — Bytów (długości 42 km). Pierwszy linią mety na stadionie w Bytowie minął Wiesław Szczur (Gryf Szczecin) w czasie 1:04.1? przed Z. Obie-gałą — 1:04.23, M. Walasem (Neptun) — 1:04.28, Inauguracja ligowych rozgrywek łuczników W niedzielę w Człuchowie odbyła się I runda II-ligowych zawodów w łucznictwie. Na starcie stanęło 13 zespołów. Bar dzo dobrze spisali się zawodnicy Piasta Człuchów którzy zwyciężyli zarówno drużynowo jak i indywidualnie. W Człu chowie startowali wyłącznie najlepsi juniorzy, natomiast za tydzień w Krakowie wystartują seniorzy i dopiero wówczas poznamy pierwszego lidera drugiego frontu. Mamy nadzieję, że będzie nim zespół Piasta Człuchów, który pomyślnie zainaugurował II-ligową batalię. J. Popławskim (Romet Bydgoszcz) — 1:04.33. W niedziele odbył sie wyścig ze startu wspólnego na trasie (62 km), prowadzącej z Bytowa przez Unichowo Kołczygłowy, Borzytuchom z powrotem do Bytowa, Naiszybszym na finiszu był znowu Wiesław Szczur (Gryf Szczecin), pokonując 6? km w czasie 1:40.00. Dalsze mieisca zajęli: G. Ryżak (Lech Poznań) — 1:40.15, J. Rychlicki (Broń Radom) — 1:40.20, M. Walas (Neptun) — 1:40.25, M. Szymaniak (Ogniwo Szcze cin), R. Szymecki (Gryf) P Kończak (Flota Gdy nia), M. Raczyński (Piast Srem) — wszyscy w czasie 1:40 25. Zwycięzcą wyścigu po Ziemi Bytowskiej o Puchar Zarządu Powiatowego TPPR został Zdzisław Obiegała (Stomil) uzyskując w klasyfikacji ogólnej czas 2:58.40. Wyprzedził on W. Szczu ra (Gryf) — 2:58.54, Z. Hysa (Stomil) — 2:59.16, St. Drozda (Baszta) - 2:59.17, M. Walasa (Neptun) — 2:59.33, Z. Piętę (Stomil) — 2:59.33, J. Antkowiaka (Srem) — 2:59.39, R. Szymeckiego (Gryf) — 2:59.52, J. Rychlickiego (Broń) — 3:00.07, G. Ryżaka (Lech) — 3:00.30. Z pozostałych kolarzy koszalińskich Krasuń był 24. Bator (LZS Złotów) — 27, I. Lazaj (Orzeł) — 29. Wyścig ukończyło 60 zawodników. Puchar ZP TPPR zdobył zespół kolarzy Stomilu Poznań. Dalsze miejsca zajęli: Gryf Szczecin, Lech Poznań, Ńeptun Gdańsk. LKS Orzeł Białogard uplasował się na 8 miejscu, a Baszta na 9. (sf) ZBIGNIEW MADEJCZYK zdobywcą pucharu I sekretarza KW PZPR Wyniki i tabele Ponad 5 tys. widzów przybyło wczoraj do Białego Boru, aby obserwować ostatnie konkurencje ogólnopolskich zawodów jeździeckich Wszech stronnego Konkursu Konia Wierzchowego. Zawody zaszczycili swoją obecnością I sekretarz KW PZPR, tow. WŁADYSŁAW KOZDRA i wo jewoda koszaliński, tow; STA NISŁAW MACH. Przybył także na zawody prezes Pol skiego Związku Jeździeckiego, dr PAWEŁ WARCHOŁ W ostatnim dniu zawodów odbył się konkurs skoków przez przeszkody oraz pokaz zaprzęgów konnych. Główną nagrodę czterodnio wych zawodów — puchar I sekretarza KW PZPR w Koszalinie zdobył Zbigniew Madejczyk (BKJ Bogusławi-ce) na koniu „Skierko" — 99,1 pkt karnych, przed J. Kutyszem (Legia W-wa) na koniu „Czad" — 111,5 pkt, K. Sońtą (BKJ Bogusławice) na koniu „Czerń". Tylko ta trójka jeźdźców i koni ukiń czyła zawody. Konkurs o puchar wojewody koszalińskiego wygrał M. Ślusarczyk (LZS Nowie lice) na koniu „Boria" — 61,3 pkt, wyprzedzając P Piaseckiego (LKS Poznań) na koniu „Halon" i Zb. Wawrz szczaka (BKJ Bogusławice) na koniu „Sopran". Konkurs o puchar prezesa PZJ zakończył się zwycięstwem St. Jasińskiego (Le gia) na koniu „Oda'\ któr> wyprzedził olimpijczyka, Ja«. ka Wierzchowieckiego (LKS Poznań) na koniu ,,Hangar' Natomiast konkurs o pucha! dyr Koszalińskiego Przed siębiorstwa Hodowli Zwierzą! Zarodowych, a równocześnie prezesa Sekcji Jeździeckiej WFS, Waldemara Arendta przyniósł zwycięstwo J. Za-garowi (LZS Bydgoszcz) na koniu „Helios". STANISŁAW FIGIEI Ha fUffewym franci* W czołówce bez zmian Piłkarze II ligi finiszują. Do zakończenia mistrzowskiej batalii pozostały jeszcze tylko cztery kolejki spotkań. Trwa zacięta walka o premiowane awansem pierwsze miejsce w obu grupach. W grupie północnej pretendentów do tytułu mistrzowskiego pozostało dwóch, a w grupie południowej — aż trzy drużyny mają jednakowe prawie szanse na awans do ekstraklasy. Sobotnio-niedzielna kolejka spotkań nie wprowadziła zmian w czołówce. Zwycięstwa Arki i Motoru nad przeciwnikami utrzymały ubiegłotygodniowy status quo. Prowadzą piłkarze gdyńscy przewagą jednego punktu nad Motorem. Zespół Arki zrewanżował się w sobotę piłkarzom koszalińskim, odnosząc zwycięstwo 2:0. W rundzie jesiennej gwardziści również pokonali Arkę w identycznym stosunku. Do największej niespodzianki doszło w Gdańsku, gdzie faworyzowana do niedawna jeszcze Lechia przegrała z Bałtykiem 1:0. Zwycięstwo piłkarzy gdyńskich — przy-równoczesnej porażce Gwardii z Arką — doprowadziło do zamiany miejscami w tabeli. Bałtyk awansował z siódmego miejsca na piąte, a Gwardia obniżyła lokatę o jedno miejsce w tabeli. Doskonale finiszuje bydgoski Zawisza. Po wygranej z Łublinianką, wojskowi opuścili już strefę drużyn zagrożonych degradacją, awansując na 11 miejsce. W trudnej sytuacji znalazły się zespoły Arkonii, Warty i Lublinian-ki- Również Hutnik, mimo że znajduje się na 12 miejscu, nie może być pewny swego losu w II lidze. To samo dotyczy białostockiego Włókniarza, który po zwycięstwie nad Arkonią awansował o jedno miejsce w górę tabeli. W grupie południowej nadal prowadzi GKS Tychy. Na drugie miejsce awansował BKS Bielsko po zwycięstwie nad aktualnym liderem. («f) Szwecja - Polska 4:1 W meczu o Puchar Da-visa Szwecja pokonała Polskę na kortach w Baastad 4:1. W ostatnim niedzielnym pojedynku mistrz Polski, Tadeusz Nowicki wygrał z drugą rakietą Szwecji Johanssonem 6:0, 6:3, 13:11. Ti Oto wyniki drużynowe: 1. LKS Piast Człuchów — 3934 pkt, 2. Dąbrovia Dąbrowa Górnicza — 3.640 pkt, 3. Chrobry Głuchołazy — 3.590 pkt, 4. Energetyk Kraków — 3.263 pkt, 5. Neptun Gdańsk — 3.221 pkt, 6. Budowla ni Szczecin — 3.196 pkt, 7. Stella II Kielce — 3.079 pkt. 8. Sur ma II Poznań — 2.914 pkt, 9. Zagłębie Nowiny — 2901 pkt, 10. 1varta poznań — 2865 pkt, 11. LKS Mazowsze — 2.678 pkt, 12. Górnik Grabowjiic* — 2.607 pkfc, 13. Boruta Zgier* — 2.597 pkt. Indywidualnie wśród juniorek zwyciężyła Małgorzata Lisiecka (Piast) — 966 pkt, przed A. Piechura (Budowlani) — 924 pkt. Wójcik (Stella) — 864 pkt i Mariolą Banach z Piasta Człuchów — 855 pkt. Wśród juniorów najlepszy wy nik osiągnął Marek Święcicki (Piast) —\ 1.066 pkt. Dalsze miej sca zajęli: Wojciech Kęska (Piast) — 1.047 pkt i A. Strzelczyk (Chrobry) — 1.045 pkt. (sf) TOTEK: I. 4, T, II, 33, 49. Dodatk. SI Banderola: 4510 Mistrzostwa senlcrśw NOWE REKORDY OKRĘGU Na stadionie Iskry w Białogardzie odbyły się indywidualne mistrzostwa okręgu seniorów w lekkiej atletyce. Plonem pierwszego dnia mistrzostw były trzy nowe re kordy okręgu. Ich autorami są Jerzy Koluch (Gryf Słupsk). który w pchnięciu kula osiągnął 15,36 m, Renata Pyrr (Piast Złotów) w biegu na 1.500 m — 4.41,5 (jest to rekord okrę gu juniorek) oraz Elżbieta Małecka (MKS Bytów) w pchnięciu kulą — 10,88 m (rekord o-kręgu młodziczek). Oto wyniki poszczególnych konkurecji: KOBTETY: 100 m: T. Malicka (Bałtyk) — 12,7, G. Smidecka (Iskra) — 12,9, J. Borowska (Iskra) — 13,0, 400 m: R. Pietrzak (Gryf) — 60,7, B. Kowalczyk (Bałtyk) — 62,1, L. Wiśniewska (Bałtyk) — 63.9, 500 m: J. Farat (MKS Bytów) — 4.41,3, R. Pyrr 4.41.5, 1C0 m ppł: B. Pawlak (MKS Orle Szczecinek) — 16.6. W Sterćzyń ska (Bałtyk) — 16,8. skok wzwyż: J. Czajkowska (MKS Orlę) — 160 cm, E. Juszczak (Kotwica) — 155 cm, II. Skóra (Gryf) — 150 cm, pchnięcie kulą; I. Warach (WTS Orzeł Wałcz) — 11,70 m, Małecka — 10,88 m, D. Kwiat kowska (Iskra) — 10.T8 ro; r*ut dyskiem: I. 2«romak* (Gryf) — 38.44 mj Ł Boborowtka (Gryf) — 34.52 m; W. Bernate* (MKI Orlę) - tZM m; 4XiM om i* kra Białogarćf 50,2; Kotwica (Kołobrzeg) — 51,6 (MKS Orlę) — 51,7. MĘŻCZYŹNI: 100 m: E. Antczak (Gryf) — 10,8; R. Krzemiń ski (Bałtyk) — 10,8; 400 m: H. Mikołajczyk (Kotwica) — 50,3; M. SzcZerbatko (Iskra) 51,5; M. Jakubczyk (Gryf) — 51,5; 1500 m: Z. Kwieciński (Bałtyk) — 3.59,8; J. Rolbiecki (MKS By tów) — 4.01,4; J. Sirant (iskra) — 4.03,5; 110 ni ppł: L. Jaworski (Bałtyk) — 16,0; K. Konopacki (Bałtyk) — 16,4; B. Zakrzewski (Gryf) — 16,4; 2000 m z przeszko darni: A. Mach (Bałtyk) — 6.25,7; G. Alchlniewicz (Świdwin) — 6.45,3. P. Krasnoborski (Iskra) — 6.47,0 skok wzwyż: H. Michalski (Gryf) — 190 cm, M. Ołdak fETotwica) —i 185 cm, M. Straszę wski (Gryf) — 180 cm; skok w dal: J. Suski (Bałtyk) — 6,82, W. Zieliński (Piast Złotów) —** 6,72, J. Grzybowski (Gryf) — 6,66; pchnięcie kulą: J. Koluch — 15,36. M Cieszko (Darzbór) — 14,32, Przelicki (Iskra) — 14,17 dy$k* T. Laska (Darzbór) — W.TJ. J, Pajor (I-ZS Świdwin) — «, 7« j. Koiu«h — S8.74; w ta feta 4Xi0flt Bałtyk fKoezalin) — 43,Bi Gryf (Słupsk) — 44,7; U (Białogard) - 44,1, kr* W SKRYCIE * W ŁODZI odbył się towarzyski międzynarodowy mecz pięściarski, w którym reprezentacja polskich klubów gwardyj-skich wygrała z reprezentacją Dinama (Rumunia) 12:10. * KOŃCZĄC pięściarską wiosnę I-ligową drużyna pięściarska Zagłębia Konin rozegrała na swoim ringu towarzyskie spotkanie z reprezentacją ' Dolnej Saksonii (NRF). Mecz zakoń czył się iwycięstwem gospodarzy 13:7. * PRZED wyjazdem do Szwe cji na międzynarodowy turniej piłkarski UEFA kadra polskich juniorów rozegrała w Szczecinie kontrolne spotkanie z pierw szoligowym zespołem Pogoni. Wygrała Pogoń 3:1. (1:1). * W MECZU o mistrzostwo Wysp Brytyjskich piłkarze Walii pokonali Irlandię i:o (1:0). * PIŁKARZE Sporting Lizbona zdobyli tytuł mistrzów Portugalii na rok 1974. * 17-LETNIA Ilona Schon- knecht (NRD) ustanowiła rekord Europy w pchnięciu kulą juniorek rezultatem 17.24 m. * PODCZAS zawodów w Bonn 21 -letni Guido KratsChmer (NRF) uzyskał w dziesięcioboju rezultat 7.888 pkt. * PODCZAS mityngu lekkoatletycznego w Bakersfield Jamajczyk Don Quarrie przebiegł dystans 220 y w 20,3 (200 m — 20,1). W biegu na 100 y osiągnął on czas 9,4, Inne ciekawsze wy niki: 440 y ppł. — Bolding (USA) — 50,0, 120 y ppł. — Hill (USA) — 13,6, kula — Woods (USA) — 21.17 m. * W MIĘDZYPAŃSTWOWYM meczu koszykówki naęźasyzn reprezentacja NRD pokonał# w Upaku drużynę Węgiae TtML * KOSZYKARZ® Argentyny priegrali w varea« a W tasją Wiocb TCifO, Jak już informowaliśmy, piłkarze Ruchu zremisowali w zalesrłym meczu z Zagłębiem Sosnowiec 0:0, Zdobycie pnktu przez piłkarzy chorzowskich zadecydowało o zdobyciu przez nich tytułu mistrzów Polski. Ho zakończenia rozgrywek pozostały jeszcze trzy kolejki spotkań, które rozegrane zostana dopiero po powrocie reprezentacji Polski z piłkarskich' mistrzostw świata w NRF. Oto aktualna tabela ekstra klasy: Ruch 39*15 48- -17 Górnik 32 22 36 24 Legia 32:22 33 21 Wisła 32:22 32- 23 Sta! Mielec 3123 34- -22 LKS 28:26 24 25 Lech 27 27 25 24 Gwardia 26:28 25 25 Polonia 26:28 21- „28 $la?k 2628 20- -29 ROW Rybnik 25:29 19- -25 7agłebie Sosn. 24:30 21- —30 Pogoń 24-30 25- -37 Szombierki 22:32 22 -29 Odra 21:33 20- -?1 Zagłębie Włb. 17:37 15- -30 II—7 GRUPA PÓŁNOCNA Arka — Gwardia 2:0 Zawisza — Lublinianka 2:0 A via — Hutnik 1:0 Włókniarz — Arkonia 3:1 Motor Stoczniowiec 1:0 Stomil — Ursus 1:0 Widzew — Warta 4:1 Lechia — Bałtyk 0:1 Arka 38:14 27- -13 Motor 37:15 35- - 9 Widzew 33:19 34- -19 Lechia 30:22 22- -15 Bałt vk 27:25 22- -21 GWARDIA 26:26 20- —20 Stoczniowiec 25:27 20- -17 Ursus 25:27 23- -25 A vi a 24:28 22- -22 Stomil 23:29 17- -25 Zawisza 22:30 20- -25 Hutnik 22:30 28- -36 Włókniarz 22-30 19- -27 Arkonia 22:3H 22- -32 Warta 21:31 13- -31 Lublinianka 19:33 15- -22 GRUPA POŁUDNIOWA FKS Bi>1sko — GKS Tychy 2:1 Garbarnia — Urania 0-1 G. Jastrzębie — AKS Niw-ka 3:2 Metal — Zastał 2:1 Snarta — GKS KntnwioP °'l St?l Rtpictów — Stal Wola — G. Wojkowice 0:0 Star — Piast li0 GKS Tychy 36:16 37- -17 BKS Bielsko 34:18 42— -21 Urania 3^:18 ?8~ -15 Stal "Rzeszów 28:2,4 «>R— Piast 28:24 26- -23 GKS Katowice 28-24 .ia Wisłoka 28:24 25- -24 Metal 26:26 29 - G. Wojkowice 26:26 °8— Stal St. Wola 25: *>7 28— . o 1 Sparta 24:28 19- AKS Niwka *>5 Zastał ♦M Star 21:31 21 « • G. Jastrzębie IR Garbarnia 17:35 19- KLASA OKRĘGOWA Sława — Olimp 1:0 Victoria — Darzbór 1:1 Gwardia II — Gryf 3:0 Czarni Sł. — Czarni Czar; 4:0 Bałtyk — Granit 1:1 MZKS Darłowo — Start 1:1 Pogoń —• LKS Lech 0:1 Gryf Czarni Sł. Gwardia II Darzbór Bałtyk Sława Granit Victoria MZKS Darłowo LKS Lech Start Oitami Ot, Olimp £<*€* - 38:6 35:7 23:16 25:17 24:20 24:20 21:23 20:24 20:24 17:27 15:28 16:28 *:33 67—10 43—15 35—18 30—15 44—28 42—38 33—28 29—31 18—39 26—44 29—42 27—47 25—48