fUSni mmłfei PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ f iS® 1 Tl" i ™ TWW7TJT FT?1TfTRTT jWfBreli HiiufrnB 33 3 Rok XXII Nr 107 (6969) Środa, 17 kwietnia 1974 r. Nakład: 111.525 A B CENA 1 it Jutro stsia AA IM i 4 il KOSZALIN. Jutro, 18 kwietnia br. odbędzie się kolejna sesja Wojewódzkiej Rady Narodowej poświęcona omówieniu i «a twierdzeniu sprawozdania z wykonania pianu społeczno-gospodarczego i budżetu województwa za rok 1973. Sesja odbędzie się w gmachu WRN. Pocz4tek obrad o godz. 12. Premier Finlandii K. Sorsc gościł w Polsce WARSZAWA (PAP). W dniach 12—16 kwietnia br. na zaproszenie prezesa Rady Ministrów Piotra Jaroszewicza przebywał z wizytą nieoficjalną w Polsce premier Finlandii Kalevi Sorsa wraz z małżonka. 12 bm premier Kalevi Sor sa został przyjęty przez I se kretarza KC PZPR Edwarda Gierka i prezesa Rady Ministrów Piotra Jaroszewicza. Na zakończenie wizyty 16 bm.. odbyły się rozmowy obu Premierów, w czasie których omówiono stan i perspektywy dalszego rozwoju DOlsko-^fińskich stosunków dwustronnych, ze szczególnym Uwzględnieniem współpracy gospodarczej. Dokonano także wymiany poglądów na temat aktualnej sytuacji mię dzynarodowej, m. in. sprawy Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie Rozmowy odbyły się w Przyjaznej i serdecznej atmo sferze. ^_____________ Ku przestrodze...! Na posiedzenie Doradczego Komitetu Politycznego DELEGACJA ZSRR przybyła do Warszawy WARSZAWA (PAP). 16 bm. przybyła do Warszawy na posiedzenie Doradczego Komitetu Politycznego Państw — Stron Ufcła du Warszawskiego, delegacja Związku Radzieckiego. Deiegacji przewodniczy sekretarz generalny KC KPZR - LEONID BREŻNIEW. W skład delegacji wchodzę: członek Biura Politycznego KC KPZR, przewodni czqcy Rady Ministrów ZSRR — Aleksiej Kosygin członek Biura Politycznego KC KPZR. minister spraw zagranicznych ZSRR — Andriej Gromyko, sekretarz KC KPZR — Konstantin Katuszew członek KC KPZR doradca sekretarza ge neralnego KC KPZR — Konstantin Rusaków i członek Centralnej Komisji Rewi zyjnej KPZR doradca sekretarza generalnego KC KPZR — Andriej Aleksandrów. Delegacji towarzyszy grupa doradców. (dokończenie na str. 3) Francja przygotowuje się już do wyborów prezydenckich, które mają się odbyć 5 maja br. Na zdjęciu: portrety kandydata lewicy francuskiej Francoisc Mitteranda rozlepione na murach Paryża. CAF — UPl — teleioto "w NADAL pod znakiem suszy i przymrozków KOSZALIN. Druga dekada kwietnia jest jeszcze mniej przychylna dla rolnictwa, niż początek miesiąca. Nadal przeważają dni słoneczne, ale zarazem chłodne. W ostatnich trzech dniach zanotowano w województwie spadki temperatury dochodzące nocą do 11 stopni poniżej zera. To dość silny mróz, który, jak sygnalizuje służba rolna, nie tylko zahamował wiosenną wegetację roślin, ale również uszkodził w niektórych rejonach młode pędy zbóż szczególnie jarych, Ucier piały zwłaszcza mniej odporne na przy-gruntowe mrozy jęczmienie. Niekorzystną sytuację na polach pogłębia rosnący brak wilgoci w glebie. Pierwsze nieco większe opady deszczu ze śnie- giem wystąpiły w nocy z poniedziałku na wtorek. Zwilżyły one gleby jedynie w po wiatach nadmorskich, a zwłaszcza w koszalińskim i sławieńskim. W pozostałych nadal trwa susza. Uniemożliwia ona m.in. rozpoczęcie wiosennych zabiegów ochrony roślin. Chodzi przede wszystkim o zniszczenie przy użyciu środków chemicznych chwastów w zbożach ozimych. Brak wilgoci obniża skuteczność działania preparatów oraz opóźnia wschody chwastów. Aura słoneczna i chłodna zahamowała znacznie tempo podstawowych, wiosennych prac w polu. Wprawdzie siewy zbóż jarych są w naszym województwie w zasadzi zakończone, ale tracimy szanse dużego wyprzedzenia w kampanii sadzenia ziemniaków. W obecnych warunkach można jedynie bez żadnych przeszkód prowadzić sortowanie sadzeniaków, również tych pilnie potrzebnych do sadzenia w innych rejonach kraju. Koszalińskie Przedsiębiorstwo Hodowli Roślin i Nasiennictwa zakupiło tej wiosny ponad 77 tys. ton sadzeniaków. Do innych województw wysła no około 26,3 tys. ton, zaś na eksport ponad 9,3 tys. ton. W dostawach sadzeniaków przodują powiaty: bytowski i złotowski, które wykonały już wiosenny plan sprzedaży i obecnie dostarczają nadwyżki ziemniaków. W innych powiatach sortowanie i wysyłka sadzeniaków przebiegają za wolno. (ś) 300 hektarów lasu poszło z dyme m WARSZAWA (PAP). Świąteczne dni nie dla wszystkich o-znaczały spokój i ' wypoczynek Mimo apeli stFaży pożarnej, nawołujących do zachowania szeze Solnej ostrożności — w sobotą Niedzielę i poniedziałek na terę fcie kraju zanotowano kilkaset Pożarów Potwierdziło się, że Wielu rolników nie stosuje sit; Jeszcze do zasad bezpieczeństwa Przeciwpożarowego. Większość bowiem pożarów — i to dużych miała miejsce w Indywidualnych gospodarstwach wiejskich; niewiele natomiast ich było w t»GR Oczywiście, mniejsza o kilkanaście procent wilgotność poszy cia leśnego spowodowana kilkutygodniową susza powodowała, iż nawet niewielkie zaprAszeme ognia pociągało za sobą poważne Skutki. Do najgroźniejszego pożaru do s2ło przy torach kolejowych w Pobliżu wsi Klików (pow Żagań) Silny wiatr i suche poszycie lasu przyczyniły sie do szybkiego rozprzestrzeniania się ngnia Mimo natychmiastowej akcji, w której wzięło udział 40 jednostek straży, pożar strawił ok. 300 ha lasu. Spłonęło wiele starego drzewostanu w wieku od 55 do 100 lat. Również do groźnego Dożaru doszło we wsi Pilczyce (pow. Końskie) Ogień został zeproszo ny w zabudowaniach indywidualnego rolnika i przerzucił się na inne zabudowania Spknrł 20 stolół 20 obór, 8 budynków mieszkalnych oraz inwentarz ży wy. Również wycieczkowicze juda-jący sie do lasu powinni przestrzegać szczególnel ostróżności a już w żadnym wypadku nie rozpalać tam ognisk Taka sama ostrożność obowiązuje maszynistów parowozów i kierowców pojazdów mechanicznych przejeżdżających przez las Jak lnformule IM1GW, nad Europą południową i wschodnią Nalegają układy niżów®. Pozostałe obszary kontynentu pokry wa rozległy wyż z ośrodkiem nad Wyspami Rrytyiskimi Polska jutro będzie na skraju tego wyżu W związku z tym przewiduje sie dla Polski zachmurzenie małe i umiarkowane Lc kalnie tłahe opady phtelotne Temp. maks plu« fi j»t,. ns północy do plus 8 i plua *.0 wt. na pozostałym obszarze. Wiatry u-miarkowane okresami dość silne z kierunków północnych. Samochodowy rajd Safari wygrała kenijska załoga Jogindei Singli i Oavid Oolg na samochodzie mitsubishi colt łancer Na zdjęciu: zwycięzcy piją szampnnem toast, triumfalny. Cal — UPl — telefoto Wspólne oświadczenie radziecko-syryjskie Wszechstronne poparcie ZSRR Ha narodów arabskich rfł U MOSKWA (PAP). Związek Radziecki i Syria oznajmiły we wtorek, że nieodzownym warunkiem osiągnięcia poko ju na Bliskim Wschodzie jest „wycofanie wojsk Izraelskich ze wszystkich okupowa nych ziem arabskich I zagrwa rantowanie słusznych praw narodowych arabskiemu na rodowi Palestyny". Oba kraje podkreśliły, że podejmowane obecnie środki częściowe nie obejmują głównych kluczowych elementów regulowania i że jakiekolwiek porozumienie o rozdzie leniu wojsk powinno być częścią składową ogólnego rozwiązania problemu bliskowschodniego. krokiem na drodze do radykalnego i całościowego uregulowania, któ rego rdzeniem powinny stać sie wycofanie wojsk izraelskich ze wszystkich okupowa nych ziem arabskich i zagwa rantowanie słusznych praw arabskiego narodu Palestyny Stwierdza to wspólne oświadczenie radziecko-syryjskie, opublikowane 16 bm a podpisane 13 bm. w Moskwie przez I>ennida Breż niewa i Hafeza Asada. Strony Donownie podkreś liły znaczenie udziału Zwiąż ku "Radzieckiego we wszystkich etapach i we wszystkich dziedzinach uregulowa nia, rmier7aiąces?o do zapew nienia na Rliskim Wschodzie sprawiedliwego i trwałego pokoju. (dokończenie na str. 2) 500 LAT drukarstwa w Polsce KIELCE (PAP). W salach Mu zeum Regionalnego w Pirtcio* wie otwarta została wystawo pt ,,500 lat drukarstwa w Polsce", Zgromadzono na niei kilkaset eksponatów, w tym ksigżki i czasopisma r minionych wieków. Pińczów należy do miast, które iuz w XVI wieku oosiada ly własne drukarnie. W mieście zwanym wówczas „Atenami Polskimi" w latach 1556—1561 znaidował sie duży ośrodek wydawniczy z drukarnia Danie la z tec?ycy Budvnek dawnej drukarni Tostal odbudowany w 1948 roku i obecnie znajduje sie lam archiwum. W średniowi»cru drukarnia czynna była także w Rakowie, który w nierwsrei nółowie XVI w byl dużum ośrodkiem ruchu „Bra<*< PoUkieh' 2 drukarni tej wvszło wiele ksiożek. z których kilko earemplarry rachowało sie do nmrych czasów. W mieś eie crvnna była także akademia która w czasie swego naj wieksreao rozkwitu wychowywała wielu stud»o«Aw i całej niemal Europy. (PAP) 4 A « ftl f> fl I £1 rj % I r* S ł JrTi » 2849 cennych wygranych w III Loterii Fantowe| „GŁOSU KOSZALIŃSKIEGO" pod patronatem MiPK FJN w Koszalinie O ^8 Strona 2 2 ZAGBIŃ1C7 / Głos Koszaliński iw fflł W TELEGRAFICZNYM WjWWWW. V«OOńVM SKRÓCIE * W PONIEDZIAŁEK opuścił Nowy Jork członek Biura Politycznego K.C KPZR, minister spraw zagranicznych ZSRR, An-driej Gromyko, który brał udział w pracach VI specjalnej sesji Zgromadzenia Ogólnego NZ. * *4 KWIErNIA zmarł w Moskwie w wieku 63 lat wiceminister spraw wewnętrznych ZSRR, Pietuszkow. Nekrolog podpisali Leonid Breżniew, Aieksiej Kosygin, Nikołaj Podgorny i inni przywódcy radzieccy. * JAPOŃSKIE Ministerstwo Finansów podało we wtorek in^ formacje dotyczące rozwoju gospodarki japońskiej w marcu br. Deficyt w bilansie płatniczym tego kraju znów przekroczył miliard dolarów USA. Deficyt bilansu handlowego wyniósł natomiast 370 min dolarów. * W MOSKWIE rozpoczęła się kolejna konferencja szefów państwowych organów ds. zatrudnienia krajów członkowskich RWPG. Na konferencji będą rozpatrzone problemy pogłębienia i rozszerzenia współpracy państwowych organów ds. zatrudnienia krajów członkowskich RWPG. * W WASZYNGTONIE rozpoczęło się spotkanie przedstawicieli Ogranizacjl Państw Afrykańskich. Ministrowie spraw zagra nicznyeh z 23 krajów latynoamerykańskich rozpatrzą problemy polityki USA wobec państw Ameryki Łacińskiej. * KUWEJT podpisał z Francją porozumienie w sprawie zakupu samolotów mirage F-l. Poinformował o tym we wtorek szejk Sabah, P^o. premiera tego kraju, minister obrony i spraw wewnętrznych. Szejk dodał, że ten typ samolotów jest najnowo cześniejszy ze wszystkich użytkowanych obecnie na świecie samolotów wojskowych. * NA KUBIE przebywa * przyjacielska oficjalną wizytą pr*e~ wodniczący Rady Rewolucyjnej i premier Algierii, Huari Bume-dien. * ODBYWAJĄCY podróż po krajach Europy senator EdwaTd Kennedy przebywa w Rumunii i spotkał się * prezydentem tego kraju. Nicolae Ceausescu. * W ISLAMABADZIE poinformowano oficjalnie 0 zwolnieniu z funkcji szefa sztabu sił powietrznych Pakistanu, marszałka lot nictwa, Chaudhury i mianowaniu na to stanowisko Zalfikara Ali Khana. Jednocześnie podano o całkowitej rehabilitacji siedmiu oficerów lotnictwa pakistańskiego, skazanych w roku ubiegłym przez sąd wojskowy za udział w spisku przeciwko rządowi Zulfikara Ali Bhutto. 25-łecle RWPG Sesja naukowa w Moskwie MOSKWA (PAP). Z udziałem kilkuset naukowców i działaczy gospodarczych z krajów socjalistycznych rozpoczęła się 16 bm. w Moskwie międzynarodowa konferencja naukowa, poświęco na 25-leciu RWPG. Zwołana ona została z inicjatywy 27. sesji RWPG, a jej organi zatorami są Sekretariat RWPG i Międzynarodowy In stytut Ekonomicznych Problemów Światowego Systemu Socjalistycznego. Aresztowania w Portugalii PARYŻ (PAP). Jak donoszą t Lizbony, policja portugalska §-resztowała ponad 40 przedstawicieli opozycji, pomiędzy którymi są: znany działacz Victor Diaz i aktywistka kobiecego ru cnu demokratycznego Maria Graca Macias. Oskarżono ich o zorganizowanie fi kwietnia „nie legalnego zebrania". Jednym z aresztowanych jesf dziennikarz Lino de Carvalho. wobec którego w czasie przesłuchiwań policja zastosowała brutalne represje. Projekt „Deklaracji Grupy 77" NOWY JORK (PAP). Kraje niezaangażowane, występujące pod nazwą „GRUPA 77", przedstawiły na specjalnej sesji Zgromadzenia Ogólnego NZ projekt „Deklaracji o ustanowieniu nowego międzynarodowego ładu gospodarczego'. Dokument ten został przekazany Specjalnemu Komitetowi sesji, który przystąpił w poniedziałek do jego omówienia. Nowy międzynarodowy ład gospodarczy — stwierdzają autorzy projektu — powinien kształtować się na zasadzie całkowitego przestrzegania równości państw, ich integralności terytorialnej, prawa narodów do samostanowienia, niedopuszczalności zagarniania obcych terytoriów i nieingerencji w wewnętrzne sprawy państw. Powinno być uznane prawo każdego państwa do ustanowienia takiego systemu gospodarczego i społecznego, który jest najbardziej odpowiedni dla zagwarantowania jego rozwoju. Projekt deklaracji głosi, że każde państwo ma prawo do suwerenności nad swymi bogactwami naturalnymi, co zakłada w szczególności u-stanowienie skutecznej kon- troli nad zasobami naturalnymi i ich eksploatacją przy użyciu wszelkich środków, z nacjonalizacją włącznie. Roz miar odszkodowań określa państwo przeprowadzające nacjonalizację, zgodnie z interesem narodowym. Dokument przyznaje narodom, znajdującym się pod panowaniem kolonialnym, prawo do walki o ustanowienie skutecznej kontroli nad swymi bogactwami naturalnymi a także prawo do odszkodowań. Projekt wskazuje na konieczność ustanowienia sprawiedliwej relacji między cenami surowców i wyrobów gotowych oraz udzielenie przez całą wspólnotę międzynarodową szerokiej pomocy krajom rozwijającym 'się. Obrady parlamentarzystów w Bukareszcie BUKARESZT (FAP). * siedzibie parlamentu T& muńskiego zainaufurow** ne zostały obrady wiosennej sesji Unii Międzypa?* lamentarnej. Wśród 62 legaćji zajęła miejsce także delegacja polskich parlamentarzystów z przewodniczącym Polskiej Gru py Unii Międzyparlamentarnej, posłem Wincentym Krasko. Pierwsze posiedzenie p°" nad 300 parlamentarzystów odbyło się z udziałem prezydenta Rumunii NicoUe Ceausescu. W toku 5-dnio-wych obrad przedyskutowane zostaną problemy *oZ brojenia, światowego kryzysu energetycznego, odprężenia w stosunkach Wschód — Zachód, eksplozji demograficznej i walfc* z dyskryminacją raso^* ■m 13 hm wojska izraelskie dokonały napaści na libańską wioskę !'Aytaroun. 30 domów zostało zburzonych. CAF-UPI — tale joto Wspólne oświadczenie radziecko - syryjskie (dokończenie ze str. 1) Wobec przedłużającej się agresji izraelskiej strony potwierdziły ponownie znaczenie umocnienia potencjału obronnego Arabskiej Republiki Syrii i jej słuszne, niezbywalne prawo stosowania wszelkich skutecznych środków w celu wyzwolenia jej okupowanych terenów. Sekretarz generalny KC KPZR potwierdził, że Związek Radziecki będzie nadal udzielał wszechstronnego poparcia słusznej sprawie narodów arabskich. Oświadczenie podkreśla, że wyczerpująca i konstruktywna wymiana poglądów, która upłynęła w atmosferze szczerości i zrozumienia wzajemnego, z nową siłą potwierdziła, iż obie strony pragną dalszego umocnienia i wszechstronnego rozwoju stosunków przyjaźni i zaufania wzajemnego, łączących ZSRR i Syrię, KPZR i BAAS. Ponownie potwierdzono zgodność stanowisk obu stron wobec najważniejszych problemów obecnej sytuacji międzynarodowej. Uczestnicy rozmów opowiedzieli się za doskonaleniem współpracy radziecko-syryjskiej, za szukaniem nowych dróg rozwijania tej współpracy. Strony przedyskutowały i ustaliły środki w zakresie dalszego umacniania zdolności obronnej Arabskiej Republiki Syrii. ZSRR i Syria oznajmiły, że są zdecydowane przeciwstawiać się stanowczo wszelkim próbom podważenia przyjaźni radziecko-syryjskiej, bądź zaszkodzenia jej, i będą czynić wszystko, aby ją dalej rozwijać i umacniać. Oba kraje stwierdziły, że następujący obecnie proces odprężenia międzynarodowego służy interesom wszystkich państw. Posiedzenie Redy Bezpieczeństwa w związku z agresją Izraela m Liban NOWY JORK (PAP). Rada Bezpieczeństwa NZ, która zebrała się w poniedziałek późnym wieczorem w Nowym Jorku, omawiała skargę Libanu w związku z atakiem wojsk izraelskich na wsie południowego Libanu w dniach 12 i 13 kwietnia. Jako pierwszy głos zabrał minister spraw zagranicznych Libanu, Fuad Naffah, który oświadczył, że atak wojsk izraelskich przeciwko bezbronnej ludności stanowi dokonany z premedytacją akt agresji. Libański minister wezwał Radę do wcielenia w życie jej poprzednich rezolucji, w których zapowiadano zastosowanie sankcji gospodarczych wobec Izraela. Fuad Naffah zdecydowanie odrzucił wcześniejsze twierdzenia Tel Awiwu, w których atak na Liban u-siłowano usprawiedliwić, powołując się na akcje partyzantów palestyńskich w Kiriat Szmone, Minister stwierdził, iż ani władze libańskie ani obserwatorzy wojskowi z ramienia Organi zacjl Narodów Zjednoczonych nie stwierdzili, by partyzanci działali z terytorium Libanu. Minister spraw zagranicznych Egiptu oświadczył, że powtarzające się akty agresji Izraela wobec Libanu i nasilenie operacji wojskowych przeciwko Syrii grożą zgubnymi konsekwencjami dla sprawy pokoju na Bliskim Wschodzie. Atak Izraela potępili także przedstawiciele Syrii, Kuwejtu i Arabii Saudyjskiej. Delegat Izraela starał się usprawiedliwić akt agresji przytaczając wcześniej już formułowane argumenty o „konieczności samoobrony". We wtorek Rada Bezpieczeństwa kontynuowała obrady. Walki na wszystkich odcinkach PARYŻ (PAP). W Damasz kami syryjskimi a izraelski- ku poinformowano, że przez mi. We wtorek rano działa- całą noc z poniedziałku na niami bojowymi zostały obję [ wtorek na górze Hermon to te wszystkie sektory frontu, f języły się walki między wojs \ Popisy odwetowców w „Roczniku statystycznym NRF" BONN (PAP). W oficjalnym „Roczniku statystycznym Republiki Federalnej Niemiec za 1974 r." zawarte są jawnie od weto we treści. Już na pierwszej stronie tego ofi cjalnego wydawnictwa widnieje mapa „Niemiec w granicach Rzeszy Niemieckiej % 31.12.1937 r.M Zachodnie terytoria Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej oraz ZSRR określane są na mapie jako „Terytoria wschodnie Rzeszy Niemieckiej". Berlin Zachodni wykazywany jest w wy liczeniach, tabelach 1 analizach jako 11 kraj NRF. Komentarze do mapy „Niemiec w granicach Rzeszy Niemieckiej" stwierdzają: „Niemcy rozciągają się od Morza Północnego i Bałtyku na północy —• do Alp na południu, od nadreńskich Gór Łupkowych na zachodzie do Wzgórz Pruskich w Prusach Wschodnich oraz Pogórza Śląskiego na wschodzie". Odpowiednio do tych stwierdzeń opisane jest również „Zagłębie Saksońsko-Turyńskie i Śląskie oraz wyspy na Bałtyku — Rugia, Uznam i Wolin. Podobnie traktuje się bogactwa naturalne Zagłębia pod Zwickau i zasoby węgla na Górnym Śląsku. Tego rodzaju przedstawienie spraw jest wyraźnie sprzeczne % układami państwowymi między NRF a ZSRR, Polską Rzeczą pospolitą Ludową i NRD, w których uznana jest nienaruszalność powojennych granic w Europie. Wilson zaproszony do Chin LONDYN (PAP). Prf* mier Wielkiej Brytanii Harold Wilson został z*" proszony do złożenia wiz?* ty w ChRL — poinfonfl?-wano we wtorek w siedz*-bie premiera na Downi*1# Street 10. Zaproszenie zostało pt&" kazane Davidowi Ennai" sowi, sekretarzowi stanu f brytyjskim ministerstw*5 spraw zagranicznych, prz®1 wicepremiera ChRL Tefl* Siac-Pinga. Obaj mężo#1® stanu biorą udział w pr*' cach sesji specjalnej madzenia Ogólnego NZ ^ Nowym Jorku. Schlesinger w Bonn BONN (PAP). Jak po>»' formowano w ambasadzie USA w Bonn, w śrfds przybędzie do NRF amc* rykański minister obro^ James Schlesinger. pod* czas wizyty, która potrój do niedzieli, Schlesinge* przeprowadzi rozmowy * ministrem obrony Georgem Leberem. James Schlesinger odw'a dzi * również kilka oddzi9* łów wojsk amerykański^ stacjonujących w NRF. Servan Schreiber nie kandyduje PARYŻ (PAP). .Tean-Jacqu es Servan Schreiber oświadczył na konferencji prasowej, że nie wystawi swej kandydatury w wyborach prezydenckich 5 maja br. Na decyzję Servan Schreibe ra, który jest przywódcą Partii Radykalnej, wyczekiwano od piątku, kiedy to kierownictwo partii wezwało go do wystawienia swej kan dydatury w wyborach prezydenckich. W dniu 15 kwietnia 1974 roku zmarł nagle Zygmunt Kozlakiewicz długoletni pracownik KGR nr 2 w Słupsku. Wyrazy głębokiego współczucia RODZINIE składają DYREKCJA, RADA ZAKŁADOWA I WSPÓŁPRACOWNICY PRIBK KOSZALIN Pogrzeb odbędzie się 17 kwietnia 1974 r. i Domu Żałoby w Słupsku a SPORT B SPORT Udany rewanż w Port au Prince PORT-AU-PRINCE (PA^ Młodzi polscy piłka**^ zmierzyli się na stadio^ Sylvio Catora w Port-*1*' -Prince w rewanżów?^ meczu z zespołem Naszej drużynie udał sl rewanż. Pokonała ona t6' spodarzy 3:1 (3:0). W pfcf , szym spotkaniu na tym mym stadionie zwycięż? Haitańczycy 2:1. Polacy atakowali pierwszego gwizdka i siągnęli znaczną przewal ' Już w 13 min Szarm^ zdobył prowadzenie. W j min oraz 38 min Kusto Szarmach wykorzystali # ^ lejne dwie spośród dogodnych sytuacji P° bramkowych. Po zmianie stron, wprowadził na k°-środkowego napastuj^ |d* Emnianucla Sanona. w 47 min. stworzył on ainą pozycję strzel*®*, Fritzowi Leandre, » zdobył bramkę ■ podaJ*^ Sanona. Głos Koszaliński nr 107 Z KRAJU I WOJEWÓDZTW! Strona i DELEGACJA ZSRR przybyła do Warszawy (dokończenie ze str. 1) Na Dworcu Gdańskim w Warszawie delegację witali: I sekretarz KC PZPR EDWARD GIEREK, przewodniczący Rady Państwa — HENRYK JABŁOŃSKI, prezes Rady Ministrów — PIOTR JAROSZEWICZ, członkowie I zastępcy człon ków Biura Politycznego, członkowie Sekretariatu KC PZPR: Mieczysław Jagielski, Wojciech Jaruzelski, Władysław Kruczek, Stefan Olszowski, Franciszek Szlacb cic, Jan Szydlak, Kazimierz Barcikowski, Stanisław Kania, Józef Kępa, Stanisław Kowalczyk, Jerzy Łukaszewicz, Józef Pińkowski, Andrzej Werblan, Ryszard Frelek, Zdzisław Żandarow-ski. Witali ich również: Janusz Groszkowski, Franciszek Kaim, Zdzisław To-mal, Michał Grendys, Jan Kaczmarek. Dworzec Gdański udekorowany był flagami czerwonymi i biało-czerwonymi oraz barwami narodowymi innych państw Układu Warszawskiego. Przed dworcem transparent: „Niech żyje jedność i braterstwo państw wspólnoty socjalistycznej". Delegacji ZSRR towarzy-fzyli od granicy PRL: członek Biura Politycznego, sekretarz KC PZPR — Ed- ward Babiuch, wicepremier Kazimierz Olszewski oraz am basador ZSRR w Polsce — Stanisław Piłotowicz. Na warszawskim dworcu delegację ZSRR witali także: naczelny dowódca Zjednoczonych Sił Zbrojnych Państw Stron Układu Warszawskiego — marszałek Związku Radzieckiego Iwan Jakubowski i szef sztabu tych sił — gen. armii Siergiej Sztemienko. PRZYJAZD DELEGACJI DOWÓDZTWA ZJEDNOCZONYCH SIŁ ZBROJNYCH UKŁADU WARSZAWSKIEGO 16 bm. przybył do Warszawy na posiedzenie Doradczego Komitetu Politycznego Państw — Stron Układu Warszawskiego — naczelny dowódca Zjednoczonych Sil Zbrojnych, marszałek Zwiąż ku Radzieckiego, Iwan Jakubowski i szef sztabu tych sił — gen. armii Siergiej Sztemienko. Na lotnisku Okęcie gości witali: członek Biura Politycznego KC PZPR, minister obrony narodowej — gen. armii Wojciech Jaruzelski, zastępcy członków Biura Politycznego KC: sekretarz KC PZPR — Stanisław Kania i Stanisław Kowalczyk. Min. Jerzy Kusiak w Słupsku SZYBSZA ROZBUDOWA KAPEKY" Ki SŁUPSK. Wczoraj przebywał w Słupsku minister gos podarki komunalnej i ochrony środowiska — Jerzy Kusiak. Towarzyszyli mu.-sek* •retarz KW PZPR— Michał Piechocka; wojewoda koszaliński — Stanisław Mach, oraz przedstawiciele władz politycznych i administracyj nych miasta i powiatu. Jerzy Kusiak odwiedził m. in. Ko munalne Przedsiębiorstwo Naprawy Autobusów „Ka-,pena". „Kapena" uzyskała wyniki, które w znacznym stopniu przyspieszają remonty autobusów komunikacji miejskiej w kraju. W najbliższej przy szłości potencjał produkcyjny przedsiębiorstwa powięk- szy się. Jest to jednak uzależnione od rozbudowy i przy stosowania hal produkcyjno-montażowych do nowych typów autobusów berliet.. Po wysłuchaniu informacji" kierownictwa przedsiębiorstwa, minister J. Kusiak stwierdził, że budowa lakierni i kotłowni musi być rozpoczęta już w przyszłym roku, a nie jak dotychczas planowano za 3 lata. Lakiernia bowiem stanowi dla przedsię biorstwa „wąskie gardło", które nie pozwala na zwiększenie remontów. Zanim opracuje się dokumentację nowej, należy poszukać możliwości usprawnienia pracy istniejącej, (mef) Do 6 maja sprzedaż losów na loterię Centrum Zdrowia Dziecka WARSZAWA (PAP) Ko-mitet Wielkiej Loterii Centrum Zdrowia Dziecka zawia damia, że sprzedaż losów kończy się z dniem 6 maja 1974 r. zaś — zgodnie z regu laminem loterii — ostateczny termin realizacji wygranych upływa z dniem 6 czerwca br. Stacje benzynowe z moto-barami WARSZAWA (PAP). W br. rozpocznie się budowę pierw szych 6 stacji benzynowych z moto-barami; obiekty te wznoszone będą wspólnie przez Centralę Produktów Naftowych i Związek Spółdzielni Spożywców „Społem". Właściciele pojazdów będą mogli nie tylko zakupić niezbędne paliwo, smary, czę ści zamienne i akcesoria mo toryzacyjne ale również zjeść gorący posiłek i odpocząć. Placówki tego typu mają powstawać przede wszystkim przy trasach o największym nasileniu ruchu. Pierwsze wspólne obiekty CPN i ZSS „Społem" mają być przekazane do użytku w przyszłym roku. W następnych latach sieć ich powinna być szybko rozwijana. Po trzeby w tej dziedzinie są bo wiem duże i ladal będą wzra stać wraz z rozwojem motoryzacji w naszym kraju. Kara śmierci dla mordercy i gwałciciela POZNA# (PAP). Sąd Powiatowy w Kaliszu ogłosił wyrok w sprawie 25-letniego RYSZARDA STACHOWIAKA — mieszkańca Małpiha, pow. Środa, woj. poznańskie, oskarżonego o morderstwo i gwałty. W dniu 9 października 1971 r. napadł on do pijanemu w pociągu na trasie Szczecin — Lublin na Juliannę B. usiłując ją zgwał ćić. Sprawca spłoszony krzykiem napadniętej, uciekł. Wkrót ce potem wsiadł do innego pociągu na trasie Ostrów Wielkopolski — Zduńska Wola, w któ rym pobił w bestialski sposób Jadwigę Kowalkiewicz, która zmarła na skutek odniesionych obrażeń. Następnie ciało swojej ofiary, Stachowiak wyrzucił z pociągu. Biegli psychiatrzy nie stwierdzili u R. Stachowiaka choroby psychicznej, która ograniczałaby zdolność kierowania jego postępowaniem. Sąd uznał oskarżonego winnym wszystkich zarzucanych mu czy nów i skazał go na karę śmierci oraz pozbawienie praw publicznych na zawsze. Kopalnia „Pstrowski' najlepsza wr. 1973 KATOWICE (PAP). W międzyzakładowym współ zawodnictwie o najlepsze wyniki produkcyjno-eko-nomiczne, techniczne, bezpieczeństwa i higieny pracy załoga kopalni „Pstrowski" w Zabrzu uzyskała w roku 1973 najlepsze rezultaty spośród wszystkich kopalń węgla kamiennego. Za zajęcie pierwszego miej sta górnicy tej kopalni o-trzymali sztandar przechod ni prezesa Rady Ministrów i przewodniczącego CRZZ. 16 bm. w cechowni zakładu odbyła się uroczystość wręczenia sztandaru, na którą przybył wicepremier, minister górnictwa i energetyki — Jan Mitręga. Załoga kopalni „Pstrowski" wydobyła w 1973 r. ponad 3.300 tys. ton węgla, około 19 tys. ton ponad zadania planowe, dostarczając średnio przeszło 11 tys. ton tego paliwa dziennie. Polska 1990 WARSZAWA (PAP). W ciągu 2 lat zakończony został projekt planu zagospodarowania przestrzennego kraju do 1990 r. Tak szybkie tempo było możliwe dzięki poprzedzającym prace projektowe długoletnim badaniom naukowym. Jak informuje dyr. Instytutu Geografii PAN, przewodniczący Komitetu Przestrzennego Zagospodarowania Kraju PAN — prof. Stanisław Leszczycki, systematyczne prace naukowe prowadzone były od 1958 roku, zaś w 1971 roku rozpoczęto badania w ramach problemu węzłowego „Podstawy przestrzennego zagospodarowania kraju". W oparciu o badania naukowe i obserwacje rozwoju społeczno-gospodarczego kra ju przyjęto tzw. policentryczną koncepcję planu, polegającą na rozwijaniu jednocześnie 23 ośrodków. Są to duże aglomeracje m. in. Górny Śląsk, Warszawa, Gdańsk, Łódź, Wrocław oraz mniejsze zespoły, jak np. O- kręg Staropolski, Opole, Białystok, przyjęto zasadę tzw. umiarkowanej koncentracji, podyktowanej granicą opłacalności inwestycji, a z drugiej strony koniecznością zapewnienia najlepszych warunków życia ludności. Najkorzystniejszy jest tu układ pasmowo-węzłowy, w którym obok dużych aglomeracji występują zurbanizowane pasma, łączące główne ośrodki i stanowiące ich zaplecze. Rysują się już takie pasma m. in. śląsko-mało-polskie, wzdłuż dolnej Wisły, między Warszawą a Łodzią. W ośrodkach tych koncentrować się będzie do 2000 roku ok. 70 proc. ludności i produkcji przemysłowej kraju. Plan zakłada, że około 2000 roku mimo rozwoju budownictwa i komunikacji tereny zurbanizowane i zajęte przez transport zajmować będą nie więcej niż 20 proc. powierzchni kraju. Pozostała część —> to tereny rolne, leśne i rekreacyjne. w W Państwowym Liceum Plastycznym w Szczecinie rozpoczęły się pierwsze egza~ miny maturalne, z przedmiotów artystycznych. Na zdjęciu: komisja egzaminacyjna pod kier. dyrektora liceum Quido Recka (pierwszy z lewej) ocenia pracę Barbary Bonieczko. CAF — Undro — telefoto JAK PODZIELONO FUNDUSZ NAGRÓD Dobiegają końca wypłaty z zakładowego funduszu nagród, zreformowanego ubiegłoroczną„,ustawą. Była to reforma, która zmieniła system obowiązujący przez 15 lat, wprowadzając nowy mechanizm tworzenia „funduszu trzynastek", nowe zasady obliczania wysokości rocznych nagród indywidualnych. Łączna kwota funduszu nagród za 1973 r. wynosi 11,2 mld zł i jest o 1,4 mld zł większa od podzielonej przed rokiem. Tak duży przyrost wiąże się z dynamicznym wzrostem w ub. r. funduszu płac, który jest o-becnie podstawą obliczania wielkości funduszu nagród. Wpłynęły również na to zasady corocznego podwyższania funduszu nagród we wszystkich zakładach, zgod nie z założeniem, że stopniowo dojdzie się do pełnej „trzynastej pensji". Najpóźniej w 1981 r. ma ona przysługiwać każdemu pracowni kowi. Wzrost tych środków jest najbardziej odczuwalnym dla załóg potwierdzeniem słuszności reformy. Poprzednio, jak pamiętamy, wielkość funduszu zakładowego (dzielonego na nagrody, cele socjalne i mieszkaniowe) zależała od dyrektywnych wskaźników finansowych: rentowności, zysku itp., a więc od czynników, na które załogi często nie miały wpływu. Natomiast obecne powiązanie środków na nagrody z funduszem płac, rosnącym wraz z coraz lepszymi wynikami ekonomicznymi przedsiębiorstw, daje w ręce samych załóg zrozumiały i skuteczny instrument przyspieszania wzrostu „trzynastek". Sposób tworzenia funduszu nagród jest więc zachętą do lepszej pracy, zaś nowe zasady podziału tego funduszu sprzyjają właściwym postawom indywidualnym. Decyduje o tym ustawowa gwarancja, że każdy pracownik, który przepracował w zakładzie nienagannie cały rok kalendarzowy, ma prawo do pełnej nagrody rocznej. Np. w koszalińskim przemyśle spożywczym i lek kim, gdzie już zakończono wypłaty, rozdysponowano w pierwszym przypadku ok. 6,4 min zł, a w drugim — 13,3 min zł. Nowe przepisy wyraźnie precyzują sytuacje, w których nagroda w ogóle nie przysługuje, Dotyczy to przede wszystkim pracowników, którzy łamią dyscyplinę, a tym samym obniżają wyniki wspólnego wysiłku całej załogi. Na nagrodę nie może liczyć pracownik, który przystąpił do pracy w stanie nietrzeźwym oraz ten, który zagarnął mienie zakładu lub ma więcej niż 2 dni nieobecności nie usprawiedli wionej lub dopuścił się innych tego rodzaju rażących przewinień. Np. w zakładach przemysłu spożywczego w woj. koszalińskim pozbawiono nagród 829 osób, a w zakładach przemysłu lekkiego 2551 osób. W myśl przepisów ustawy, mających na celu przeciwdziałanie nadmiernej płynności kadr, wszyscy którzy zmienili zakład po 31 grudnia 1972 r. otrzymują za pierwszy rok pracy 50 procent nagrody, za drugi — 75 proc., a po trzech latach — nagrodę w pełnej wysokości. Nie dotyczy to tych, którzy zmienili pracę w wyniku przeniesienia służ bowego lub za zgodą obu zakładów, ani absolwentów szkół zasadniczych, średnich i wyższych; po całym kalendarzowym roku pracy przysługuje im pełna nagroda. * POZNAŃ W Poznaniu utworzony to* stanie wkrótce pierwszy W Polsce Ośrodek Informacji Fol klorystycznej i Etnograficznej. Zgromadzone zostaną w nim filmy oraz dokumentacja plastyczna, nagrania radiowe itp. Stanowić one będą dużą pomoc m. in. w działalności arty stycznego ruchu amatorskiego. Ośrodek prowadzić będzie też badania folkloru poszczególnych regionów Wielkopolski. * WROCŁAW Na najwyższym szczycie Gó# Sowich - Wielkiej Sowie (1018 metrów npm.) wybudowane zo stanie w najbliższych latach pierwsze w Polsce, nowocześni górskie obserwatorium astronomiczne. Jego gospodarzem będzie Obserwatorium Astrono rniczne Uniwersytetu Wrocław skiego — placówka specjalizująca się od lat w badaniach fizyki słońca i astrofizyki. Obecnie dobiegają końca pra ce projektowo-dokumentacyjne związane z budową. * WROCŁAW Od 16 bm. została wstrzymana okresowo z powodu bar dzo niskich stanów wody na wigacja na Odrze pomiędzy Wrocławiem a Szczecinem. U-trzymująca się długotrwała su sza i brak opadów spowodowa ły, że średni stan wody w śród kowej Odrze wynosi zaledwie 100 cm. Żegluga — przewozy węgla żwiru, cementu i innych towa rów — kontynuowana jest na odcinku Odry od Gliwic do Wrocławia, a także w rejonie Szczecina. Ponadto trwają prze wozy węgla kanałami ze Szcze cina do Berlina Zachodniego. śmierć pod kołami pociągu WAŁCZ. Przedwczoraj w gó dżinach wieczornych na stacji kolejowej w Tucznie (pow. wałecki) pociąg osobowy potrą cił 26-letniego Jerzego M. Mę± czyzna wpadł pod koła pociągu ponosząc śmierć na miejscu. (woj) 4-osobowa rodzina zatruła się czadem CZŁUCHÓW. W tych dniach fatalne wydarzenie zanotowano w Czarnem (pow. człuchow ski), gdzie 4-osobowa rodzina uległa zatruciu tlenkiem węgla. Wskutek zaczadzenia 2-let nia Grażyna K. zmarła, nato miast jej rodziców, 27-letniego Józefa K. i 23-letnią Danutę K. wraz z niemowlęciem Pio trem K. zabrano w stanie bar dzo ciężkim do szpitala. (woj) Zginęli dwaj motocykliści KOSZALIN. W ciągu minionych świąt na drogach naszego województwa zdarzyło się kilka groźnych w skutkach wypadków motocyklowych, spo wodowanych niejednokrotni# nietrzeźwością osób siadających za kierownicą. M. in. zanotowano dwa wypadki śmier telne. Na trasie Smardzewo — Żegocino (pow .sławieński) wpadł na drzewo prowadzony przez 22-letniego Henryka K. motocykl marki WSK. Kierów ca poniósł śmierć na miejscu. Podobny wypadek zdarzył się na drodze Rozwory — Prusino-wo (pow. człuchowski), gdzie zginął jadący motocyklem 26--letni Mirosław P. (woj) Tragiczny wypadek samochodowy WAŁCZ. W świąteczną niedzielę na trasie pomiędzy Wał czerni i Skrzatuszem zdarzył się wypadek samochodowy, w którym zginęły na miejscu trzy osoby: kierowca samochodu osobowego marki wartburg standard, 3i-letni Władysław K., oraz dwaj pasażerowie te go pojazdu: 19-letni Witold K. i 43-letni Józef K. Do szpitala zabrano ciężko rannego trzecie go pasażera, 25-letniego Sta ni sława K. Jak wynika z meldunku MO, wartburg — z nie wyjaśnionych jeszcze przyczyn — wpadł na przydrożne drzewo. (woj) Strona 4 NI ŚWIECIE Głos Koszaliński nr 107 Z KRAJU RAD KRASNOWODZK ZMIENIA ADRES Leżący nad Morzem Kaspijska., na terenie Republiki Turkmeń-skiej, Krasnowodzk zmienia „a-dres". Położone na pustynnym terenie miasto, zostanie przenie sione na północ. W odległości 10 kilometrów od starego centrum przemysłowego buduje się już nowe dzielnice mieszkaniowe. W nowym mieście zbudowana zostaną zakłady przemysłu leickiego i spożywczego. No wy Krasnowodzk będzie zaopatrywany w wodę z Kanału Kara kumskiego. POMNIK LENINA DLA DREZNA W pracowni rzeźbiarza lenin-gradzkiego Grigorija Jastrebie-nieckiego powstaje projekt pom nika Włodzimierza Lenina, zamówiony przez Drezno. Pomnik ten zostanie ustawiony ffa jednym z placów w 25 rocznicę powstania Niemieckiej Republiki Demokratycznej, która przy pada w październiku bieżącego roku. BRACK PO 20 LATACH Mija 20 lat od chwili, gdy nad brzegami Angary pojawiły się pierwsze namioty budowniczych elektrowni wodnej. Małe osiedle rolnicze Brack w ciągu >0 lat wyrosło na 200-tysięczne miaato. Wkrótce otwarte tam zostanie muzeum, w którym zo staną zgromadzone eksponaty obrazujące osiągnięcia ostatnich dwudziestu lat. UBRANIE DLA HUTNIKÓW W Iwanowie zaprojektowano nowy typ materiałów ognioodpornych, z których będzie się wkrótce szyło kombinezony dla hutników. Ńa materiał typu dre lich nakłada się cienką warstwę specjalnych polimerów, dzięki czemu iskry padalące z pieca hutniczego odbijają się od powierzchni kombinezonu i spada Ją na ziemię. Wkrótce nowe kombinezony wejdą na stałe do wyposażenia zakładów metalurgicznych w ZSRR. JAKI W JAKUCJI Niedawno na pokładzie samolotów transportowych dostarczo no nad brzegi Leny 60 sztuk ja ków, mieszkańców Gór Ałtajskich. W Jakucji przeprowadzane są obecnie doświadczenia mające na celu aklimatyzację tych zwierząt w surowych warunkach zimy syberyjskiej. Spro wadznne przed dwoma laty e-gzemplarze tych zwierząt dosko nale się zaaklimatyzowały w no wych warunkach. Uczeni zdumieni są ogromną rozrodczością tych zwierząt, a także ich szyb kim wzrostem w surowych warunkach jakuckiej zimy. (APN — PAI) CO SIĘ KRYJE ZA KRYTYKĄ KONFUCJUSZA? Obecna krytyka Lin Piao ! Konfucjusza ponownie potwierdza brak stabilizacji w Chinach — pisze dziennik „Krasnaja Zwiezda", w artykule na temat kolejnej kampanii politycznej prowadzonej przez maoistów. Dziennik podkreśla, że kampania ta świadczy o poważnych trudnościach, z jakimi boryka się kierownictwo pekińskie, a także o dalszym zaostrzeniu się walki o władzę. Strategicznym celem obecnej kampanii — pisze gazeta — Jest ugruntowanie wyników „rewolucji kulturalnej" i umocnieni* władzy Mao Tse-tunga oraz jego najbliższych współpracowników. Kierownictwo maoistowskis ani w okresie ,,rewolucji kulturalnej" ani później nie było w stanie zaprezentować krajowi konkretnego programu rozwiąza nia takich ostrych «ocjalno-poli tycznych i gospodarczych problemów. jak podwyższenie materialnego i kulturalnego poziomu życia narodu chińskiego, rozwój socjalistycznej demokracji. Na arenie międzynarodowej — pisze dziennik — Pekin Jest bezpośrednim wspólnikiem najbardziej agresywnych sił imperiali-gmu, dążących do storpedowania procesu odprężenia, opowiadających się za traktowaniem ZSRR 1 innych krajów Socjaliz-mu z ,,pozycji siły". Antysocjalistyczna polityka kierownictwa chińskiego powoduje brak atabll ności sytuacji wewnętrznej w kraju • pcha Chiny ku nowyęi trudnościom 1 kryzysom, W tych warunkach Mao Tśe-tung i wąs ka grupa osób z lego najbliższe go otoczenia starają się umocnić swoją niekontrolowaną, absolutną władzę w kraju. Równocześnie, za fasadą krytyki Konfucjusza kryje się walka polityczna wewnątrz samego kierownictwa pekińskiego. W skład ugrupowania maoistowskiego wchodzą różoe siły, z których każda stara się udowodnić, że jej rozumienie i metody realizacji polityki wewnętrznej i zagranicznej najlepiej odpowiadają „linii Mao". Część obecnego kierownictwa pekińskiego doszła do władzy w wyniku aktywnego udziału w „rewolucji kulturalnej". Tych polityków w prasie zachodniej nazywa się „ekstremistami,,. Potęgę tej grupy w znacznym stopniu wyjaśnia fakt, że w jej skład wchodzi żona Mao Tse-tunga, Ciang Cing. Drugą grupę stanowią przedstawiciele wyższych kadr urzędniczych, którzy w czasie „rewolucji kulturalnej" zostali poddani ostrej krytyce, lecz później pozostawiono Ich na ważnych stanowiskach, ponieważ ich doświadczenia i wiedza były potrzebne Mao Tse-tungowi do odbudowy gospodarki i nawiązania kontaktów politycznych z USA i innymi krajami kapitalistycznymi. Są to tak zwani „pragmatycy", grupujący się wokół Czou En-laja. Między „pragmatykami" a „ekstremistami" toczy się ostra walka o władzę. Jeśli chodzi o Man Tse-tunga — pisze „Krasnaja Zwiezda" — to odgrywa on rolę najwyższego arbitra i stara się wykorzystać obie grupy do przekształcenia Chin w takie mocarstwo, które mogłoby dyktować swoją wolę innym krajom i narodom. Korespondencja własno z Hiszpanii Patrzę na miasto ze wzgórza. Czerwień skał zlewa się z czerwienią domów, dachów, z czerwienią ziemi. Miasto opływa ze wszystkich stron rzeka, skąpa w tej chwili, podobnie jak większość rzek w Hiszpanii, w wodę. Rzeka nazywa się Tag, a miasto na które patrzę — Toledo, Miasto autora Don Kichota, Cervantesa i El Greco, miasto kościołów, księży i frankistowskiej legendy z czasów walki z Republiką; stąd kierowano zbrojne oddziały do walki z republikańskim Madrytem, do którego jest około 70 kilometrów. Toledo było niepisaną stolicą Żydów hiszpańskich, do chwili ich wypędzenia w 1492 r. Słynęło z wyrobów rzemieślniczych, głównie ze stali. Szpady, szable czy sztylety z Toledo słynęły w całej Europie. Od strony Madrytu wjeżdża się do miasta przez zabytkową bramę. Puerta del Sol — Brama Słońca. Bramy o podobnej nazwie spotyka się w każdym większym mieście Hiszpanii, tak jak w każdym większym mieście obowiązkowo jest alkazar, warowny zamek. Tą bramą wjeżdżali monarchowie i wielcy Hiszpanii, dzisiaj wlewa się przez nią nie kończący się potok zmotoryzowanych turystów. W Toledo spotyka się na każdym kroku ślady dawnej świetności Hiszpanii. Katedra przygniata swym ogromem, jej wnętrze przejmuje chłodem. Mieni się od złota i srebra. Kościół katolicki w Hiszpanii bardzo zabiegał o dobra materialne, zgarniał złoto płynące z pod środku meczetu w Kordo-wie. Podobno jest ona trzecią co do wielkości — po Rzymie i Londynie — w świecie. W sewillskiej katedrze mającej w swym bogatym zbiorze wiele wspaniałych wyrobów ze złota, srebra i kości słoniowej, przywiezionych z obcych krajów bądź ofiarowanych jej przez monarchów Hiszpanii i innych możnych Europy, znajduje się trumna z prochami Krzy sztofa Kolumba. Czterech młodzieńców z koronami na głowach, symbolizujących cztery hiszpańskie prowincje, dźwiga na barkach odlaną z brązu trumnę z prochami odkrywcy Ameryki. Czy to są prochy Kolumba? Podobno trumny z jego prochami znajdują się także w San Domingo i na Kubie, a każdy z tych krajów twierdzi, że on właśnie posiada autentyczne prochy Kolumba. Tutaj, w Sewilli rodziły się plany wielkiej wyprawy Kolumba, stąd rzeką .. .. * * Hi! lilii I I . * 1 * • , mmmm®® A * ■< V:\ / ■■ , Mig v > ? «n Sewilla: labirynt wąskich ulicztfc Fot. autora ŚLADY DAWNEJ ŚWIETNOŚCI bitych krajów, z odkrytej przez Kolumba Ameryki. W tejże katedrze można podziwiać wiele wspaniałych obrazów El Greco. Wielki malarz spędził w Toledo wię kszą część swego życia, tutaj jest domek-muzeum, w którym powstawały jego o-brazy, przyciągające obecnie miliony turystów do madryckiego El Prado i do Toledo. Nie tylko Toledo jest pom nikiem dawnej świetności Hiszpanii. Z niekłamanym podziwem oglądałem wspaniały meczet w Kordowie, zbudowany przez arabskich zdobywców. Ogromna kopuła tej największej na świe cie budowli muzułmańskiej wspiera się na... 800 kolumnach. Meczet zajmuje powierzchnię kilku hektarów, niektóre jego fragmenty zachowane są w doskonałym stanie. W środku meczetu mieści się katedra, co również świadczy o jego wielkości. Za panowania Karola V, za jego zresztą zgodą, wyburzono środek meczetu i wzniesiono tam gotycką, katolicką świątynię. Wystarczy pojechać sto kilkadziesiąt kilometrów na południe — do Sewilli, aby zobaczyć katedrę znacznie większą i wspanialszą niż ta, którą umieszczono w Guadalkwiwir wyruszył w kierunku Kadyksu, by wypłynąć na wody Oceanu Atlantyckiego. Dzisiaj w Sewilli, może poza przewodnikami i turystami, którzy błądzą w labiryncie wąskich uliczek, nikt nie myśli o tamtych odległych czasach. Podobnie jak w Kadyksie, do którego zawiodły nas drogi. I w Sewilli, i w Kadyksie, i w Maladze czy Granadzie myśli się o interesach, o tym jak przyjąć miliony turystów z wielu krajów, jak wycisnąć z nich maksymalną ilość pesetów. Kolumb, podobnie zresztą jak i sewillska katedra speł niają rolę magnesu; być w Sewilli i nie widzieć grobu Kolumba, to tak jak z przy słowiowym Rzymem i papieżem. W czasie zwiedzania wielkich świątyń i wspaniałych pałaców królów i grandów hiszpańskich można sobie wyobrazić, patrząc także na dzisiejszą rzeczywistość w tym kraju, jaka przepaść dzieliła władców Hiszpanii i kościoła katolickiego od ludu mieszkającego w Andaluzji, Nowej Kastylii, A-sturii czy Katalonii. Bogactwo, przepych i złoto na jednym biegunie, straszliwa nędza, najbardziej prymityw ne warunki bytowania na drugim. Tak było przez całe wieki, wtedy kiedy rodziła się, umacniała i promieniowała na świat wielkość Hiszpanii. Tak było i w latach późniejszych, kiedy kraj schodził na boczny tor świa towych dziejów, kiedy bladła jego wielkość. Tak też w wielu przypadkach jest o-becnie. Dzisiejsza Hiszpania to ple tylko ślady dawnej świetności, czy reżim ustanowiony przed 35 laty. Na każdym kroku widać ślady bardzo prężnego hiszpańskiego neo-kapitalizmu. Coraz częściej daje o sobie znać opozycja, umacnia się działalność organizacji lewicowych, robotniczych, w tym także — oczywiście w podziemiu — partii komunistycznej Zmiany w sposobie myślenia dokonują się również wśród katolickiej hierarchii kościelnej. Znana jest postawa części księży katolickich w Kraju Basków. Niektórzy z nich w czasie wojny domowej stanęli po stronie Republiki, po stronie hiszpańskiego ludu, wbrew oficjalnemu stanowisku hierarchii kościelnej Hiszpanii. I dzisiaj zajmują podobną pozycję, o czym mo że między innymi świadczyć (pisała o tym szeroko prasa całego świata), próba deportacji, a potem aresztu do- mowego arcybiskupa Bilbao, który oficjalnie występowi w obronie uciskanych Basków, krytykując reżim gen-Franco. Dużo się mówi w Hiszpanii o rozgrywkach między falangistami i - przedstawicie lami technokratów z Opus Dei, organizacji stanowiącej coś w rodzaju katolickiej loży masońskiej. Nagłe odejście poprzedniego premiera Hiszpanii (zamach bombowy w grudniu ub. r.), Car-rero Blanco i nominacja nowego — Carlosa Ariasa Na-yarry. spowodowało jedynie dokonanie pewnych przegrtf powań w najwyzszych władzach, wyeliminowanie z rządu przedstawicieli Opus Dei. Tym razem nie było» co zaskoczyło świat, jakichś ostrych represji, stanu wyjątkowego, tak często przecież w ubiegłych latach tutaj stosowanego. Kiedy wracałem do Madrytu po kilkudniowym pobycie w Nowej Kastylii * Andaluzji widziałem na ścia nach domów i pomnikach zamalowane czarną farbą hasła. Nie były to z pewnością hasła Falangi sławie ce Caudillo, świadczy o tyrt1 chociażby pośpiech z jakirfl zostały zamalowane. W Hiszpanii mówi się o-becnie dużo o dniu jutrzejszym, o okresie postfranki-stowskim. Także, jeśli nie ma innych możliwości, przy pomocy malowanych ręcznie haseł. WACŁAW NOWA# FRANZ Josef Strauss, przewodniczący bawarskiej CSU, wystąpił znowu z planem rozszerzenia działalności bawarskiej partii chrześcijańsko-demokratycz nej na teren całej Republiki Federalnej. Tym samym rola, jaką odgrywa CSU i jej przewodniczący w obecnych układach politycznych Republiki Federalnej, znalazła się ponownie w centrum uwagi. Strauss bowiem nie pierwszy raz mówi głośno o tym, że nosi się z zamiarem przekształcenia CSU w partię ogólnofederalną. CSU — Christlich-Soziale Unio-n, czyli Chrześcijańsko-Społeczna Unia powstała 8 stycznia 1946 roku na zjeździe w stolicy Ba warii, Monachium, jako jedna z dwóch par tii chrześcijańsko-demokratycznych działających w zachodnich strefach okupacyjnych Niemiec. Podjęła ona swoją działalność o-bok CDU z tą różnicą, że jeżeli CDU repre zentowana była we wszystkich strefach o-kupacyjnych Niemiec, to CSU swoją działalność ograniczyła do Bawarii. W tym kra ju też partia Straussa sprawuje o<3 lat rzą dy. Od czasu powstania Republiki Federal nej CSU działa jednak wspólnie z CDU, razem z nią tworzy też w Bundestagu wspólną frakcję parlamentarną CDU/CSU. W 1981 roku przewodniczącym CSU został Korespondencja P.A. Interpress z Bonn Strauss marzy o władzy Franz Josef Strauss, wówczas minister obro ny w rządzie bońskim. Od tego czasu kieruje on bawarską partią, która wyraźnie o-kreśliła swoją pozycję na prawym skrzydle zachodnioniemieckiej chadecji. Z tych pozycji CSU wywiera też nacisk na CDU za każdym razem, kiedy kurs polityki CDU nie jest zgodny z linią działania chadecji wytyczoną w Monachium. Z tych pozycji również bawarska CSU powtarza, co pewien czas, że nosi się z zamiarem przekształcenia się w partię ogólnofederalną. Pierwszy raz zrobiła to w maju 1972 roku, kiedy w Bundestagu toczyła się debata nad ratyfikacją układów NRF ze Związkiem Radzieckim i Polską. CSU, która jednogłoś nie odrzucała przyjęcie tych układów przez zachodnioniemiecki parlament nie podobało się wówczas, że w szeregach CDU znaleźli się deputowani, którzy byli gotowi popie- rać układy z Moskwą i Warszawą i źe prezydium CDU opowiedziało się za ich ratyfikacją. Wówczas to deputowany CSU, Wal ter Becher, przewodniczący ziomkostwa śląskiego wystąpił otwarcie pod adresem Straussa z żądaniem przekształcenia CSU w partię ogólnofederalną. CDU zagroziła mu wtedy, że weźmie również udział w wy borach na terenie Bawarii zabierając CSU część jej klienteli wyborczej. Niemniej jed nak po wyborach parlamentarnych w listo padzie 1972 roku, które zakończyły się prze graną chadęcji, w Monachium zaczęto zno wu rozważać, czy CSU ma nadal pozostawać we wspólnej frakcji z CDU. Partia Straussa, która w Bawarii zanotowała w czasie wyborów listopadowych 1972 roku sukces wyborczy, winą za poniesioną klęskę wyborczą obciążyła CDU. Po raz drugi bawarska CSU zgłosiła swo ją chęć samodzielnego działania na terenie całej Republiki Federalnej w marcu 1973 roku. Strauss stwierdził wówczas, że jego zdaniem lepiej, żeby w Bundestagu zasiadały nie trzy, ale cztery samodzielne partie, mając oczywiście na myśli samodzielność działania CSU w skali całej Republiki Federalnej. Obecnie CSU już po raz trzeci ogłasza podobny zamiar podejmując równo cześnie krytykę lewego skrzydła CDU. Nikt obecnie nie jest w stanie powiedzieć czy bawarska partia zrealizuje swój zamiar. Obserwatorzy polityczni skłonni sa raczej uważać ten kolejny postulat Straussa, jako nową próbę nacisku na CDU i zmuszenia jej do realizacji programu opracowanego w Monachium, maiąrego na celu umocnienie prawego skrzydła w partiach chrześcijańsko-demokratycznych. Z drugiej strony sądzi się, że manewr Straussa związany jest też z jego dążeniem do umocnienia swojej pozycji w chadecji. Uważa on, że sytuacja jest korzystna, bowiem SPD straci w wy-barach krajowych i komunalnych popularność i klientelę wyborczą,, a chadecy notują z wyborów , na wvbory wzrost no^ularności i zwiększają ilość swoich mandatów w paf lamentach kraiowych oraz w radach miej skich i gminnych. EDWARD DYLAWERSB* G/os Koszaliński nr 107 PROBLEMY WOJEWÓDZTWA Strona 5 I NA BUDOWIE kombinatu przemysłu mięsnego w Koszalinie — jak powiada kierownik zarządu budowy, mgr inż. Stanisław Wawczyński — „prawdziwy galop przed rozruchem". Na różnych odcinkach rozległego placu budow-y krząta się obecnie ponad 6G0 pracowników generalnego wykonawcy — Koszalińskiego Przedsiębiorstwa Budownictwa Przemysłowego oraz kilkunastu przedsiębiorstw podwykonawczych. Trwają intensywne prace przy wyposażaniu kotłowni, we wnętrzu ogromnej hafi produkcyjnej instaluje się maszyny, na zewnątrz plantuje poryty i rozkopany teren.. * ££& WM ; * ■ /'.. •" Fot. \. Wojtkiewicz 1 lipca br. — na kilka mie sięcy przed planowanym ter minem — ma być gotowy pierwszy etap tej kosztującej ponad 600 min zł inwestycji — hala uboju z magazynem zwierząt rzeźnych, dział tzw. rozbieralni i ekspedycji mięsa, jeliciarnia, to pialnia smalcu, wytwórnia mączki paszowej z odpadów mięsa i kości, rzeźnia sanitarna. W następnym etapie, do końca września br. planu je się przekazać do eksploatacji wytwórnię wędlin, kon serw i szynek oraz inne dzia *y. Mgr inź. Krzysztof Krzew ski, nadzorujący budową z ramienia inwestora — Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Przemysłu Mięsnego — stwierdza, źe jego zdaniem zarówno generalny wykonawca jak i podwykonawcy dobrze wywiązują się z zadań. Wyjątkiem jest poznań ska /Hydrobudowa-!?", która w żółwim tempie instaluje główny kolektor odpływowy Jeśli ten kolektor nie był by gotowy do 15 maja — termin przekazania do eksploatacji pierwszych działów kombinatu mógłby zostać opóźniony. Miejmy jednak nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze i że już w pierwszych dniach lipca nowo uruchomiony kom binat zasili przetwórstwo i rynek. Począwszy od 1 lipca br. przekazywany do eksploatacji wielki zakład za- cznie brać we władanie nowa załoga. Właśnie załoga! Problem aktualnie podstawowy i chy ba najtrudniejszyl Po rozruchu technologicznym, który ma trwać od lip ca do października, w' ciągu następnych dziewięciu miesięcy, a więc w terminie do 1 lipca 1975 roku — kombi nat powinien osiągnąć pełną planowaną moc produkcyjną — zapewniać dostawy rynkowe mięsa i przetworów wartości 2 mld zł rocznie. 1 lipca br. załoga kombinatu ma liczyć 604 pracowników, ale 31 grudnia już 1960, zaś docelowo prawie 2400, w tym ponad 1000 kobiet. Po przekazaniu do eks ploatacji wszystkich działów nowego kombinatu, planuje się rozpocząć moderni zacje i przebudowę starej rzeźni i przetwórni przy u-licy Morskiej, Zmodernizowana przetwórnia będzie przystosowana do produkcji wędlin trwałych (suchych) oraz konserw z podrobów i zatrudni ponad 100 osób. Łącznie około 2500 pracowników. 'Jeśli dodamy członków ich rodzin, będzie to w perspektywie, utrzymująca się z pracy w przemyśle mięsnym, 7—8-tysięczna rze sza mieszkańców Koszalina! Zastępca dyrektora Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Przemysłu Mięsnego, mgr TWARDY ORZECH ZGRYZIENIA 1 inż. Lechosław Chocieszyń-ski stwierdza, że ze skomple towaniem załogi, potrzebnej do rozruchu nowego kombinatu, raczej nie powinno być większych kłopotów. Kło poty i to poważne zaczną się w jesieni, gdy trzeba będzie stosunkowo szybko zwiększyć liczbę zatrudnionych. Kadrę dla kombinatu zaczęto przygotowywać kilka lat temu. W Zasadniczej Szkole Zawodowej i Technikum Przemysłu Mięsnego w Koszalinie przeszkolono ponad 500 młodych łudzi, w starych zakładach przyucza się do zawodu około 100 (można było przyuczyć wię cej, ale Centrala Przemysłu Mięsnego nie dała... etatów), 170 osób odbywa praktyki produkcyjne w kilku zakładach mięsnych w Niemieckiej Republice Demokratycz nej. Doliczmy jeszcze około 300 osób, zatrudnionych w starym zakładzie które przej dą do nowego, dodajmy też pewną liczbę mechaników, elektryków itd. Teoretycznie można doliczyć się 1200— 1400 osób. Teoretycznie, bo nie ma pewności, czy wszyscy, przygotowani do pracy w koszalińskim kombinacie, zdecydują się w nim pracować. Kombinat w Koszalinie ma mieć do dyspozycji w tym roku 146 mieszkań — 50 we własnym bloku oraz 96 w blokach spółdzielczych z których część ma być gotowa dopiero w końcu roku. Tymczasem tylko dla podstawowej kadry kombinatu, tylko dla wysoko kwalifikowanych specjalistów pilnie potrzeba co najmniej 260 mieszkań. Wspomnieliśmy, że kombi nat ma zatrudniać ponad 1000 kobiet. Niewątpliwie wiele mieszkanek miasta podjęłoby w nim pracę, by miało gdzie ulokować dzieci. Przyzakładowy żłobek i przedszkole mają jed nak powstać w dalszej per spektywie. Te niezbędne pla cówki po prostu skreślono z planu. Chciano też „zaoszczędzić" na stołówce. Zgod nie z projektem zbudowano obiekt, zdolny obsłużyć 300 —400 osób. Dopiero ostatnio na gwałt obok już zbudowa nej stołówki zaczęto stawiać... dodatkową. Dwa o-biekty mniejsze, zamiast jednego dużego, kosztują znacznie drożej. Ta „oszczęd ność" już wyszła bokiem. A jak na pracy kombinatu od bije się brak żłobka i przed szkoła? — Chcemy zakupić kilka autobusów — mówi mgr inż. Lechosław Chocieszyński — i do pracy w kombinacie do wozić ludzi z południowych rejonów powiatu koszalińskiego, głównie z Bobolic i okolicy... Dowóz pracowników spod Bobolic to jednak doraźne rozwiązanie. Słowem,' skompletowanie załogi dla kombinatu przemysłu mięsnego w Koszalinie, mieście, w któ rym praktycznie. • brak nadwyżek siły roboczęj, to twar dy orzech do zgryzienia. A zgryźć ten orzech trzeba Kraj nam nie wybaczy, jeśli z braku kompletnej załogi zbu dowany kosztem kilkuset min zł kombinat nie będzie w pełni wykorzystany. JERZY LESIAK A JEDNAK PO LU Gawędziliśmy sobie w powiatowym u-n?.Izie o wsi, o niedobrych dzieciach, gderliwych rodzicach, o ludziach, którzy sami nie wiedzą czego chcą a tylko zatruwają życie urzędom. I na potwierdzenie tej ostatniej uwagi pokazano mi pismo z jednostki nadrzędnej w Koszalinie skierowane do obywatelki Antoniny Kiż nis z Siecina Odpis pisma wysłano również do wiadomości Ministerstwa Rolnictwa, bo właśnie stamtąd przyszła inter-; r ! : jako konsekwencja licznych skarg K r • rj Od trzech lat urząd boryka się z tą sprawą, a pismo miało bjrć argumentem, który uwolniłby od niej na zawsze Potw ierdzało bowiem źe urząd zrobił, co w j . o mocy, by petentkę zadowolić. Wojewódzkie Biuro Geodezji i Urządzeń dolnych w Koszalinie informuje, że .... nie znajduje podstaw do interwencji", czyli że wszystko jest w porządku. To obywatelka upiera się, żeby mieszkać w ro.?w łającej się chałupie. Przecież na-czelnik "miny proponował mieszkanie w !:,r,'rm budynku, świeżo po remoncie. „... Budynek (...) poza drobnymi usterkami nadaje się do natychmiastowego objęcia i dlatego kierownik Wydziału Rolnictwa, Leśnictwa i Skupu Urzędu Powiatowego w Drawsku (...) wzezwał Oby w lelkę do objęcia go w użytkowanie w terminie do dnia 14 grudnia 1973 r. (...) Władze powiatowe oraz gminne wyka zały daleko idące wyrozumienie i chcą stworzyć Obywatelce, w miarę swych mo żliwości, względnie dobrą sytuację (..) Ze strony Obywatelki napotykają na opór i cb rte stawianie coraz to nowych waru;:^; w. Czas więc w końcu sytuację tę uregulować..." Ale sprawa każdemu musiałaby wydać się podejrzana: jak to władza daje obywatele? co ma i może, nic w zamian nie c, a obywatelka nie chce tego brać, tylko mąci i mąci. W Siecinie, tuż za kominem, z bocianim gniazdem, stoi chałupa, w której mieszka Kiż ni; owa z synem. Z każdego kąta tej zeg-pcly i chałupy wyłazi ubóstwo. Od no • i- v rażenie, że nawet pies szczeka tu smutniej niż w innych obejściach. • lat temu sieczkarnia ucięła Kiź-r --?i prawą rękę. Póki mama żyła — było łatwiej. Teraz .Januszek wszystko rc;:I. To dobry chłopiec, jeszcze nikomu nawet jabłka spod jabłoni nie wziął, gile się uczy. Nie ma kiedy, musi we wszyst- MOŻNA DZKU kim pomagać. Kiźnisowa trzyma świniaka, dwie krowy, parę kur, żeby jakoś żyć. Co tam te siedemset siedemdziesiąt złotych zapomogi. Na co to starczy? Chło pak ma szesnaście lat, buty ósemkę już nosi. O niego matce najbardziej chodzi. Gospodarstwa nie mają, to zawodu jakie goś musi się nauczyć, Niech tylko Januszek szkołę skończy, pracę znajdzie, to matką potrafi się zaopiekować. Antonina Kiźnisowa nie miała łatwego życia. Gdy przj-jechała do Polski, była młodą mężatką w mocno zaawansowanej ciąży. Sarna borykała się z przeciwnościami, sama chowała swojego jedynaka. W zajmowanym obecnie domu zamieszkała z matką i bratem. Dzierżawili trzy hektary ziemi. Dwa lata temu, przed wygaśnięciem umowy dzierżawnej, próbowano pozbawić Kiźnisową tej ziemi, bo ktoś inny chciał ją kupić. Kobieta, odporna już na przeciwności losu, interweniowała w Warszawie. Skutecznie. Dwa hektary jej pozostawiono, zawierając umowę dzierżawną na pięć lat. Ale znowu, przed wygaśnięciem umowy, wiosną ubiegłego roku kawałek z gruntów ornych, które Kiźnisowa dzierżawiła i starannie uprawiała, władza powiatowa sprzedała innemu rolnikowi. Dlaczego? Z tego samego powodu, co poprzednio. Sprawy Kiźnisowej zagmatwały się już dawno, jeszcze przed nastaniem gminy. Teraz proponuje się jej, żeby zostawiła gospodarzenie i przeniosła się do wyremontowanego mieszkania. Ale remont został fatalnie przeprowadzony. Mieszkanie, nawet dość ładne, nie nadaje się do zamieszkania. Niemal wszystkie prace trzeba zaczynać od nowa. A przedstawiciel Urzędu Wojewódzkiego w grudniu ub. roku widział ponoć to mieszkanie i zapewnił Ministerstwo Rolnictwa, że nadaje się do zasiedlenia. To może oby watel urzędnik z województwa pomieszka tam, powiedzmy dwa tygodnie, tytułem próby? Kolejny temat do interwencji. Urząd nie zezwala Kiźnisowej wprowadzić się do mieszkania, które jej półtora roku temu wydzierżawiono, mimo że umowa dzierżawna wygaśnie dopiero w lipcu 1977 r. A więc nadal ta sama praktyka co w przypadku ziemi? A przecież przez to właśnie wszystkie kłopoty, Okazało się, że Antonina Kiźnis nie spełniła warunków umowy, bo nie wyremontowała wydzierżawionego mieszkania i nie zasiedliła go. Poza tym cała posesja z obiektami gospodarczymi przejdzie pod zarząd Spółdzielni Kółek Rolniczych, która w tym roku powstała w Ostrowicach, Zabudowania nie mogą się marnować. Spółdzielnia rozwinie w nich hodowlę. Idee są w zasadzie słuszne. Tworzy się duże spółdzielnie, zasobne w ziemię i zabudowania, przeprowadza się scalenia gruntów. Wszystko po to, żeby poprawić gospodarkę. Ale z pola widzenia nie może zginąć człowiek, jego los, jego prawo do spokojnego życia. Urzędnicy udają, że nie wiedzą o co Kiźnisowej chodzi. To przecież proste. Chce mieć zagwaranto-wane minimum egzystencji dla syna i siebie do czasu, gdy chłopak nie zacznie pra cować. Janek jest nieśmiały, zażenowany. Chciałby uczyć się na ślusarza w szkole zawodowej w Połczynie Zdroju, bo tam jest łatwiejszy dojazd niż do Złocieńca. A przecież on musi na czas wrócić, żeby matce pomóc. Czy mu przykro, że ma takie pracowite dzieciństwo? Nie. skądże. Pracuje przecież dla matki i dla siebie. Jest nawet dumny, że tyle poważnych spraw jest właśnie na jego głowie. Teraz najbardziej chciałby pojechać na wycieczkę szkolną i... skończyć szkołę podstawową. Gdy chłopak zacznie dojeżdżać do Połczyna, matka będzie musiała zrezygnować nawet z tego małego gospodarstwa, bo nie będzie miał kto pracować, Z czego więc będą żyli? Decyzję podejmuje naczelnik gminy w Ostrowicach, S, Durczewski, — Będziemy się starali, żeby SKR objęła opiekę nad Jankiem Kiźnisem. Może uda się ufundować stałe stypendium, do czasu aż chłopiec nie ukończy szkoły zawodowej. Ślusarz na pewno znajdzie potem pracę w SKR. Tymczasem przyznamy na Janka stałą zapomogę, nie mniejszą niż otrzymuje jego matka. Damy też Kiźnisowej kawałek ziemi koło proponowanego domu, żeby miała ogród. Prezes Wysoczański' obiecał już, że dopilnuje, by do końca kwietnia przeprowadzono na leżyty remont. I niech nikt nie myśli, że my, tu, w Ostrowicach, jesteśmy tacy bezduszni. Przejmujemy się ludzkimi spra wami, staramy sie każdą załatwić z korzyścią dla obywatela. Mamy jednak zbyt mało czasu, żeby każdą wielokrotnie rozpatrywać, dokładnie zbadać, A z Kiźnisową szczególnie trudno było się dogadać. Może rację ma naczelnik, że trudno było się dogadać. Ale nie powinien się dziwić. Po pierwszych przykrych doświadczeniach z urzędem Kiźnisowa stała się nieufna,, wroga, zawzięta. Urząd musi szanować przepisy i obywatela, dotrzymywać umowy, nawet nie pisanej. Wtedy zasłuży na zaufanie ludzi i nie będzie może ciągnących się latami wyczerpujących nerwowo „kiźnisowych" spraw. ANNA ZALEWSKA MHBaFw»I, -i m Fot. J. Patem SŁaws 1 1BP0BTBBSKIE RELICJE Glos Koszaliński nr 10% Z POMOCĄ RACJONALIZATOROM Ten „pociąg" tworzq maszyny rolnicze wyprodukowane w darłowskiej wytwórni „Agro- l*iet- Famarol". Na zdjęciu: maszyny w drodze na stację PKP w Darłowie, y Fot. Jerzy Patan Powstaje nowa szkoła zawodowa KTO ZNA LOSY SIERŻANTA WASYLA ŁUJKINA ? Wosyl Łujkłn.syn Stefana, u-rodził się w 1923 roku we wsi Sondoly (Karelska ASRR). W 1941 roku jako zwiadowca-mi ner — rozpoczqł służbę w sze regach Armii Radzieckiej. W. Łujkin będqc w składzie 326 gwardyjskiego pułku został w 1944 roku skierowany na Front Białoruski. Dotarł na polskie wybrzeże i tutaj 6 kwietnia 1945 roku oddział sierż. lujki-na otrzymał rozkaz, pod gęstym ogniem nieprzyjaciela wykonać przejście na zaminowanych przedpolach wroga. Zadanie zostało wykonane, lecz 10 kwietnia 1945 r. pomocnik komendanta oddziału sierż. Wa syl tujkin, wskutek odniesionych ran, zmarł w polowym szpitalu nr 603. Z dokumentów, które prze-wertował i sprawdził brat Wasyla Łujkina — Aleksander, wy nika, że bohaterski sierżant Armii Radzieckiej został pocho wany na słupskim cmentarzu wo jennym Jego nazwisko nie figuru je jednak na liście poległych w walce o wyzwolenie naszej zie mi. Sprawa wymaga dokładniej szego zbadania I dlatego har cerze Hufca Ziemi Słupskiej, którzy za mierzą jq wyjaśnić losy sierż. Łujkina, proszq o pomoc. Być może, iż przy współudziale mieszkańców województwa, zwłaszcza Słupska, pa mię tajqcych tamte czasy, uda się wyjaśnić jeszcze jednq zagadkę II wojny światowej, a rodzinie zmarłego wskazać mogiłę ich krewnego. O wszelkie Informacje na ten temat prosi Komenda Huf ca ZHP przy ul. Zamkowej 4, Słupsk 76-200, tel. 26-52. (wir) KOSZALIN. W wyniku wieloletnich starań zakładów pracy powstaje w Ko szalinie nowa zasadnicza szkoła zawodowa — międzyzakładowa. Szkoła budowana Jest z funduszy trzech koszalińskich zakładów pracy: „U nimy", „Kazelu" i FUB a jej głównym celem będzie przygotowanie fachowców dla tych właśnie przedsiębiorstw. Nowa szkoła rozpocznie swoją działalność od 1 września br. Aktualnie załoga „Przemysłówki" dokłada starań, aby w ter minie zakończyć budowę gmachu szkolnego wraz z internatem. Absolwenci szkół podsta wowych chętni do podjęcia nauki w nowej placówce powinni nadsyłać zgłoszenia do „Unimy", do działu kadr i szkolenia zawodowe go. Przewiduje aię, ie w ro ku szkolnym 1974/75 naukę rozpocznie 350 uczniów, z tego 120 miejsc zarezerwo wano dla dziewcząt. Będą oni mieli do wyboru naukę w klasach o specjał nościach: ślusarz, tokarz i szlifierz. Do nowej szkoły może się zgłaszać młodzież z całego województwa koszaliń skiego, gdyż osoby spoza Koszalina mogą być zakwa terowane w internacie, w którym będzie także stołówka. Już obecnie przewiduje się, że absolwenci nowej zasadniczej szkoły międzyzakładowej będą mogli kon tynuować naukę w technikum. Zostanie ono zorgani zowane przy nowo powsta jącej szkole, w czwartym roku działalności tej placówki. (amper) W ubiegłym roku przy Wojewódzkiej Radzie Zwiąż ków Zawodowych w Koszalinie powołany został Wojewódzki Klub Techniki i Racjonalizacji. Głównym jego celem jest inspirowanie i rozwijanie wśród załóg gos podarki uspołecznionej województwa koszalińskiego i-nicjatyw, zmierzających do rozwoju postępu technicznego i wynalazczości pracowniczej oraz ochrona interesów twórców projektów wynalazczych. Aktualnie obowiązujące przepisy z zakresu wynalaz czości i racjonalizacji, jak wykazuje praktyka, nie zawsze są właściwie interpretowane, spotyka się często przypadki braku ich znajomości, szczególnie wśród pracowników administracji zakładowej. Wyrazem tego jest duża liczba skarg, próśb o interwencję i porady, z jakimi na co dzień zgła szają się w Wojewódzkim Klubie Techniki i Racjonalizacji twórcy projektów wy nalazczych. Dlatego też w działalności klubu najwięcej uwagi poświęcamy sprawom instruowania służb wy nalazczości i aktywu zakładowych klubów techniki i racjonalizacji. Nasza pomoc sprowadza się do zaopatrywania zakładowych klubów techniki i racjonalizacji w niezbędne materiały propa- gandowe, szkoleniowe i informacyjne. W roku bieżącym, co potwierdzają wyniki I kwartału, nastąpiło znaczne ożywię nie działalności klubów zakładowych, czego dowodem jest dwukrotny wzrost liczby zgłoszonych wniosków racjonalizatorskich w porów naniu z analogicznym okresem roku ubiegłego. Jest to wynik organizowanych w po szczególnych zakładach giełd projektów wynalazczych, które cieszą się dużym zain teresowaniem. Dobre rezultaty takich giełd organizowa nych pod hasłem „Twórcza inicjatywa i dobra robota" osiągnięto w zakładach, pod ległych Ministerstwu Przemysłu Maszynowego. Do przodujących w tym zakresie zakładów w naszym województwie należą w Koszalinie — „KAZEL", „UNIMA", FUB, „ELTRA" w Białogardzie i „FAMAROL" w Słupsku. Pod wzglę dem przygotowania organizacji i uzyskanych wyników giełdy wyróżnić należy Spół dzielnię „PRODET" w Koszalinie oraz Zakłady Przemysłu Terenowego w Człopie. Chcąc rozpowszechnić projekty wynalazcze, Wojewódz ki Klub Techniki i Racjonalizacji pod koniec maja br. planuje zorganizowanie giełdy projektów wynalaz- Bwamemmi czych na zasadzie ich kupna — sprzedaży. Połączona ona będzie z wystawą zrealizowanych projektów, ich modeli, dokumentacji technicznych, zdjęć, jak również wy robów, przy produkcji których zastosowano projekty wynalazcze. Mamy nadzieję, że giełda będzie okazją do przedstawienia osiągnięć technicznych uzyskanych w wyniku rozwoju racjonalizacji i wynalazczości w zakładach pracy. Ponadto Wojewódzki Klub Techniki i Racjonalizacji rozszerzy zakres i formy poradnictwa dla zakładów pracy z zakresu prawa wynalazczego. Począwszy od drugiego kwartału br. wpro wadzamy w klubie stałe dyżury rzeczników patentowych i doradców technicznych. — Zespół konsultantów i doradców Wojewódzkiego Klubu Techniki i Racjonalizacji udzielać będzie nieodpłatnie pomocy i porad dla indywidualnych wynalazców i klubów techniki i racjo nalizacji w zakresie spraw ogólno-prawnych, orzecznictwa patentowego, oraz za gadnień ekonomiczno-finansowych. inż. Z. OWCZARZ Alt sekretarz WKTiR w Koszalinie Pedagogiczna współpraca SŁUPSK. Wojewódzki Zakład Doskonalenia Zawodowego szkoli co roku około 15 tys. ludzi różnych zawodów. Ta największa w naszym województwie instytucja oświaty pozaszkolnej ma z roku na rok większe zadania. Postęp techniczny i coraz wyższe formy organizacji pracy wymagają lepiej przygotowanych pracowników. Dwa miesiące temu wydana została Uchwała nr 35 Rady Ministrów zobowiązująca zakłady pracy,. nie posiadające własnych szkół przyzakładowych, by kierowały robotników właśnie na kursy do WZDZ. W zakładzie tym potrzebni są więc nauczyciele — specjaliści lepiej przygotowani do prowadzenia kursów. Szczególnie ważnym sojusznikiem WZDZ jest Wyższa Szkoła Nauczycielska w Słupsku. Od dwóch lat trwa współpraca, pożyteczna dla obu stron. WSN bowiem dokształca pedagogicznie pracowników Zakła- du, pomagała w zorganizowaniu i przeprcu wadzeniu kursu organizacji i kierowania dla pracowników WZDZ, zatrudnionych na kierowniczych stanowiskach, Co roku na kursach dla nauczycieli zawędu i wykładowców WZDZ zajęcia prowadzą właśnie pracownicy WSN. Z kolei z dobrze urządzonych i wyposażonych warsztatów WZDZ mogą korzystać studenci i nauczyciele WSN, tu wykonuje się prototypy pomocy naukowych zaprojektowanych przez pracowników i studentów szkoły. Pomyślna współpraca tych dwóch placówek oświatowych uwieńczona została podpisaniem porozumienia między kierownikami obu instytucji. Rektor WSN doc. dr hab. Zbigniew A. Żechowski i prezes zarządu WZDZ Józef Tomaszczyk podpisali pierwszą w kraju umowę o współpracy między tego typu placówkami, (az) Coś dla zmotoryzowanych! Zamiast „na pych" SŁUPSK. Kiedy w styczniu ubiegłego roku pisaliśmy o racjonalizatorze, mistrzu ślusarskim ze Spółdzielni Pracy „Automat" w Słupsku Stanisławie Złochu, miał on już na swoim koncie 17 projektów, dotyczących usprawnienia niektórych procesów technologicznych czy też mających istotny wpływ na poprawę stanu bhp we własnym zakładzie pracy i nie tylko. Efekty racjonalizatorskiego niepokoju Stanisława Zło-cha można było przeliczyć na ponad milion złotych oszczędności w roku. Jako posiadacz nieco wysłużonej syreny próbował to i owo w niej usprawnić, zwłaszcza że często musiał samochód uruchamiać „na pych". A że potrzeba jest matką wynalazków, skonstruował ręczny rozrusznik syreny pozwalający na uruchomienie samochodu w przypadku, gdy zawiedzie akumulator, bądź elektryczny rozrusznik. Projekt zyskał pochlebną opinię fachowców z Instytutu Motoryzacji w Warszawie i FSM w Bielsku-Białej, a ostatnio został opatentowany jako wynalazek w Urzędzie Patentowym pod numerem P-153936. Prostota konstrukcji tego urządzenia wcale nie umniejsza jego przydatności, zwłaszcza dla syren w wersji rolniczej, gdy czasami, w trudnych warunkach drogowych, nawet „na pych" samochodu nie da się uruchomić. Zasada działania jest prosta: przypomina to rozruch przyczepnego silnika do łodzi motorowej. Jak informuje nas główny konstruktor Spółdzielni Pracy „Automat" — Zygmunt Rolbiecki — w tym kwartale ruszy produkcja przyrządu rozruchowego do syren i niebawem będzie on do nabycia w sklepach „Motozbytu" w cenie nie przekraczającej 200 złotych. W międzyczasie racjonalizator St. Złoch „przesiadł się" z syreny do zaporożca — i od razu wyeliminował czasochłonną czynność odkręcania oparcia tylnego siedzenia, montując tam specjalne zamki. Usprawnienie niby drobne, ale godne polecenia innym posiadaczom zaporożców. (wir) Fot.: I. Wojtkiewicz m VI Wystawa Fotografii Artystycznej ZBLIŻA SIĘ termin NADSYŁANIA PRAC 30 kwietnia mija termin nadsyłania prac na VI Wo jewódzką Wystawę Fotografii Artystycznej organizowaną, tradycyjnie już, w salonie wystawowym Woje wódzkiego Domu Kultury. Innowacją w tym roku bę dzie jawne posiedzenie (przy udziale zainteresowa nych autorów) komisji kwalifikacyjnej, która będzie pracowała pod przewodnictwem red. Romualda Kłosiewicza (redakcja „Fotografii"). W wystawie prac o dowolnej tematyce mogą brać udział wszyscy foto-amatorzy z województwa a w oddzielnym dziale bę dą eksponowane prace mło dzieży szkolnej. Na autorów najlepszych prac czekają nagrody: I —• 2 tys. zł, II — 1.500 zł, dwie III nagrody po 750 zł. Przewidziano także nagrody dla młodzieży szkolnej. Otwarcie wystawy odbę«i dzie się 19 maia. (wmtj iGłos Koszaliński nr T07 I0LIICTWO Strono % PRZEMYSŁ DROBIARSKI W OFENSYWIE D 11 0D i nu run i W DI> L U J L Li IV U DO i vv „FABRYK JAJ" Z OBLICZEŃ FAO wynika, że w ostatnim aO-leciu wzrost produkcji mięsa drobiowego jest najbardziej dynamiczny, trzykrotnie szybszy od innych rodzajów mięsa. Aktualnie na świecie w globalnym spożyciu mięsa drób stanowi około 15 proc. W krajach rozwiniętych jego konsumpcja przekracza nawet 20 proc. i ma tendencję do dalszego wzrostu. Do 1980 roku udział mięsa drobiowego w globalnym spożyciu mięsa w krajach rozwiniętych osiągnie według przewidywań co najmniej 25 proc. Co powoduje taką dynamikę? Po pierwsze szybki cykl rozrodczy. Wyliczono, że z jednej kury można uzyskać w ciągu 2 lat tyle mięsa, ile z 50 tuczników. Szacunek jest następujący: kura szybko, tj. w ciągu 5—6 miesięcy, osiąga dojrzałość i zaczyna się nieść. W ciągu roku jedna kura może dać przeszło 100 kurcząt (50 kogutków i 50 kurek), tt zaś po osiągnięciu dojrzałości mogą dać 5000 kurcząt, które po kilku tygodniach osiągają wagę 1 kilograma — w sumie więc tyle, ile waży przeciętnie 50 tuczników. ŹRÓDŁA POWODZENIA Inne zalety to uniezależnienie się od warunków geograficznych. Przy produkcji drobiu stworzono mianowicie sztuczne warunki cyklu wychowania, regulując odpowiednio temperaturę, światło, wilgotność, wentylację itp. Uniezależniono się ponadto od lokalnych warunków palcowych, wprowadzając do karmników specjalne mieszanki witaminowe i odżywcze. Ważnym wreszcie, a nawet decydującym momentem je*t szeroka możliwość przemy-iłowtj produkcji mięsa drobiowego. Praktycznie instaluje się taśmy produkcyjne, które % zegarmistrzowską dokładnością dostarczają określony ilości drobiowego towaru.. Nie należy pomijać również innego ważnego czynnika — walorów smakowych drobiu, a przede wszystkim jego własności dietetycznych. Brojlery są lekko strawne, nie zawierają prawie tłuszczu. Brojler może być w ciągu 30—40 minut usmażony czy ugotowany, krótko mówiąc — jest potrawą dla gospodyni domu praktyczną. W Polsce odrabia się w ostatnich 3 latach dystans między stanem ilościowym drobiu u nas i na świecie. W tym czasie podwojono produkcję oraz dostawy kurcząt na rynek. W bieżącym roku rynek otrzyma przeszło 115 tys. ton mięsa drobiowego — przeszło dwukrotnie więcej niż w 1971 roku. Przy utrzymaniu obecnego tempa dynamiki rozwoju produkcji drobiu w 197& i, rynek zostanie zaopatrzony w 150 tysięcy ton. Przeciętna krajowa spożycia drobiu z dostaw przemysłu wyniesie w bieżącym roku $ kg na osobę; jeżeli chodzi o ludność miast — przeciętna na osobę osiągnie 8 kg, zaś w Warszawie i Katowicach — przeszło 10 kg. Ciekawe zjawisko zarysowuje się w strukturze spożycia wsi, która będąc do niedawna generalnym dostawcą mięsa drobiowego na rynek — staje się w coraz szerszym stopniu również jego odbiorcą. Zjednoczenie Przemysłu Drobiowego „Poldrob" sprzedało w ubiegłym roku geesom 4 tys. ton kurcząt, w bieżącym roku przewiduje się podwojenie ich sprzedaży na wsi. W tym szybkim rozwoju produkcji drobiu pierwszoplanową pozycją są brojlery, kurczęta o średniej wadze jednego kilograma. Produkcja brojlerów stanowi aktualnie 85 proc. globalnej sprzedaży mięsa drobiowego, FERMY INDYCZE Równocześnie rozwija s!< w Polsce hodowlę Indyków. Zrejonizowano tę produkcję w woj. olsztyńskim, gdzie wybudowane zostaną specjalistyczne fermy hodowli indyków. Sprowadzono z Anglii szlachetny materiał hodowlany (białe indyki) oraz linie techonologiczne do obróbki indyczego mięsa. W okresie najbliższych 3—4 lat zamierza się w Olsztyńskiem, ściślej w powiecie iławskim, gdzie fermy indyczo będą zlokalizowane, zwiększyć hodowlę i dostawy mięsa indyczego na rynek trzykrotnie. Indyk przestanie więc być rarytasem, często nieosiągalnym, a rynek drobiowy wyjdzie z obecnej monotonii, zostanie urozmaicony, zwłaszcza że podjęto również działania dla rozwoju hodowli kaczek I gęsi, które dotychczas przeważnie eksportowano do NRF, Francji, Szwajcarii. DROBIOWA GARMAŻERIA Zjednoczenie „Poldrob" zamierza ponadto urozmaicić rynek drobiowy wyrobami garmażeryjnymi. We wszystkich znajdujących się w budowie rzeźniach drobiu powstaną pawilony garmażeryjne o zdolności produkcyjnej 2 tys. ton rocznie (m. in. krokietów, chickburgerów, tj. kotletów kurzych , galaretek, rolad itp.). Pierwszy obiekt — wielka rzeźnia drobiu wraz z pawilonem garmażeryjnym — będzie oddany do eksploatacji w połowie br. w Rybniku, zaś pod koniec br. we Wrocławiu. Natomiast w połowie 1975 r, zaczną pracę zakłady w Opolu i Krakowie. Nowe obiekty to giganty o zdolności ubojowej 15 min sztuk drobiu rocznie. Rzeźnie będą wyposażone w holenderskie urządzenia do automatycznego patroszenia drobiu. „FABRYKI JAJ „Włoska zima" w Polsce spowodowała, że — jak twierdzą pracownicy punktów skupu — kury poprostu „rzucają" jajami. W czasie pierwszych trzech miesięcy br. skupiono przeszło miliard sztuk, o 180 min jaj więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Konsumenta obchodzi przede wszystkim jednak to, jaS długo jeszcze będzie zmuszony jeść jaja chłodnicze, a i tych w końcu ub. roku było zbyt mało. r Otworzyło się zielone światło dla produkcji fermowej jaj. Produkcja ta już w 1976 roku uniezależni skup w pew* nym stopniu od jaj z gospodarstw wiejskich. Zgodnie z założeniami, fermy dostarczą w 1976 roku przeszło pół miliarda sztuk jaj. Będzie to rok, w którym rynek pożegna się nareszcie z jajami chłodniczymi. Przyszłe fermy — fabryki świeżych jaj — będą wielkimi obiektami o obsadzie 450 tys. sztuk kur każda i wydajności 100 milionów sztuk jaj rocznie. Pierwsze dwie takie fermy zostaną uruchomione w rejonie Warszawy oraz na Śląsku. Nie wyklucza się możliwości podjęcia ich budowy już w 1975 roku. Zakłada się, te do 1980 roku wszystkie wielkie aglomeracje miejskie (Szczecin, Wrocław, Kraków, Warszawa, Trójmiasto, Katowice i Poznań) powinny być zasilane w świeże jaja z kurzych ferm. Nowością w tej dziedzinie będzie stempelek na jajach z datą produkcji. (Interpress) GRZEGORZ IGANSKI Hodowla wciąź nie doceniana Owcze bajki i owcze prawdy JEDNI każą nam łączyć owce z górską halą, inni rozpowszechniają opinię, że z naszej owcy nie ma prawie iadnego pożytku. Bo niby baranina to nie mięso, wełna zaś z naszych prymitywnych ras owiec jest znacznie gorsza od zagranicznej. Jedynym bodaj, powszechnie uznawanym atutem naszej owcy, jest jej skóra, lub raczej to, co z niej powstaje — kożuchy. Tymczasem nie jest prawdą, że przytuliskiem owiec są tylko góry. Wprost przeciwnie, najwięcej owiec hodują rolnicy na terenach nizinnych — w woj. poznańskim, łódzkim, bydgoskim, białostockim i kieleckim. Nie jest też prawdą, że baranina jest mięsem gorszej jakości od wołowiny czy wieprzowiny. Na całym świecie jest to mięso bardzo cenione, a jego spożycie jest wie lokrotnie wyższe niż u nas (w Polsce 0,7 kg baraniny na głowę ludności rocznie, we Francji 3,5 kg). Co więcej, na rynkach światowych zapotrzebowanie na baraninę szybko rośnie. Jak wynika z obliczeń FAO, deficyt baraniny na zachodnioeuropejskich rynkach sięgnie w przyszłym roku 300 tys, ton, zaś w 1980 r. podwoi się. Cudze chwalimy, swego nie znamy W Polsce baranina uważana jest za coś pośledniego, prawdopodobnie z tego powodu, że mięso, które widzimy na rynku pochodzi przeważnie ze starych, nie nadających się do dalszego użytkowania sztuk. Nie jest także prawdą, że wełna od naszych owiec ustępuje zagranicznej, a hodowane u nas owce należą do ras prymitywnych. Tak byłb przed kilkudziesięcioma laty, znakomita jednak większość dziś hodowanych owiec należy do ras uszlachetnionych, takich jak merynos polski, polska owca nizinna, polska owca długowełnista itp. Jak wykazały badania przeprowadzone kilka lat temu na zlecenie Izby Wełny, surowiec uzyskiwany od naszych owiec w niczym nie ustępuje australijskiemu, nowozelandzkiemu czy argentyńskiemu. Tak więc, wszystkie te opinie możemy włożyć pomiędzy bajki. Prawdą jest natomiast, że od kilkunastu lat pogłowie owiec systematycznie spadało. Jeżeli w 1956 r. liczyło ok. 4,2 min sztuk, to w końcu roku ubiegłego — 3,05 min. Przyczyną była niższa opłacalność tej gałęzi produkcji zwierzęcej niż np. chowu bydła czy trzody chlewnej. Obecnie gospodarka narodowa odczuwa gwałtowną potrzebę zwiększenia pogłowia owiec. Przede wszystkim przemysł lekki potrzebuje wełny. Krajowa produkcja zaspokaja zaledwie 24 proc. jego potrzeb, zaś ceny tego surowca na rynkach światowych doszły dziś do nie notowanych wysokości. Po wtóre, pomimo uprzedzeń naszego rynku, baranina ma przed sobą przyszłość. Gdybyśmy nawet nie zdołali wprowadzić jej na dużą skalę na rynek krajowy, każdą ilość możemy wyeksportować, a w zamian kupić wołowinę. Po trzecie wreszcie, moda na kożuchy wydaje się być nieprzemijająca. Dobry początek, lecz co dalej? Kierownictwo naszego życia gospodarczego docenia konieczność rozwoju tej gałęzi produkcji zwierzęcej, czego wyrazem jest uchwała rządu z września ubiegłego roku. Podniosła ona ceny żywca baraniego, ustalając je mniej więcej na poziomie cen innych gatunków mięsa. Podniosła ona również średnio o 20 proc. ceny skupu skór. Co najważniejsze jednak, wyciągnąwszy wnioski z poprzednich doświadczeń, kiedy to podniesienie cen skupu samego tylko żywca nie przyniosło zwiększenia pogłowia, podniesiono również średnio o 20 procent ceny skupu wełny. Ustalono ponadto premie dla hodowców, którzy dostarczą większe partie owiec rzeźnych. Uchwała zobowiązała ponadto pegeery do zorgani zowania tuczami jagniąt na 40 tys. sztuk rocznie, a resort przemysłu spożywczego i skupu do podjęcia produkcji mieszanek treściwych dla owiec. Realizacja tej uchwały przyniosła Już pewne rezultaty. Powstrzymany został spadek pogłowia, a nawet nastąpił pewien jego wzrost; rozwijają się fermy specjalistyczne, których jest już ok. 4,5 tys. Nie są to jednak jeszcze wyniki wystarczające. Już w tej chwili można przewidzieć, że zaplanowany na 1975 rok wzrost pogłowia do 3,5 min sztuk nie zostanie osiągnięty, także skup owiec rzeźnych jest niższy niż wynikałoby to z liczby zawartych z rolnicami umów kontraktacyjnych. Przyczyny tego tkwią w trudnościach, z którymi wciąż boryka się owczarstwo. Jedna z poważniejszych, to brak owiec do dalszego chowu. Niestety tutaj nie sposób tak prędko, jak u trzody chlewnej, doczekać się przychówku. Niemało kłopotów wynika też stąd, że skup owiec rzeźnych nie jest jeszcze dobrze zorganizowany (dotyczy to zwłaszcza owiec eksportowych), co bardzo zniechęca rolników. Jak widać, po to aby owczarstwo, które ma u nas bardzo stare tradycje, znów stało się pełnowartościową gałęzią produkcji zwierzęcej, potrzebna jest jeszcze ogromna praca organizacyjna wielu ogniw. Same bodźce ekonomiczne, choćby nawet i najbardziej korzystne, same uchwały, choćby i najsłuszniejsze — nie załatwiają jeszcze sprawy. (Interpress) WALERIA MIKOŁAJCZAK Wczesna wiosna znacznie przyspieszyła wegetację roślin. W wielu gospodarstwach ogrodniczych już rozpoczęto przygotowanie i wysadzanie rozsady warzyw do gruntu. Fot. CAF — Rozmyslowicz Sady rozpoczęły kwitnienie o 3 tygodnie wcześnie] WARSZAWA (PAP). Łagowa zima i wczesna wiosna spowodowały że drzewa owocowe zaczęły kwitnąć prawie o trzy tygodnie wcześniej niż zazwyczaj-W skierniewickich sadach kwieciem pokryły się już morele, a pąki kwiatów wiśni, jabłoni i grusz wskazują, że kwitnienie tych drzew owocowych będzie intensywne. O tym jednak, czy w tym roku dopisze urodzaj owoców, zadecyduje pogoda w ciągu najbliższych trzech tygodni. Zdas-za się bowiem w naszym klimacie, że nawet w poło wie maja mogą wystąpić nocne przymrozki. „Nie obawiam się *31a sadów — powiedział znany naukowiec prof. dr Szczepan Pieniążek — przymrozków przygruntowych ani przelotnych opadów śniegu t deszczem. Kwiaty drzew owocowych przetrzymują temperatu ry nawet do minus 2 stopni-Gdyby natomiast w nocy, przy bezchmurnym niebie i wypromie niowaniu ciepła z atmosfery, temperatura spadła do minus 5 stopni —■ wówczas mróz „zwa-rzy" kwiaty, eo oczywiście od bije się na urodzaju jabłonek, śliw czy gruszek'** Więcej środków ochrony roślin WARSZAWA (PAP). Łagodna zima i wczesna wiosną przyspieszyły pojawienie się szkodników roślin uprawnych. Wcześniej więc rozpoczęto zabiegi ochronne, zwłaszcza na plantacjach rzepaku, przede wszystkim w południowych rejonach kraju. Dzięki dobrej pracy i ofiarności załóg przemysłu środków ochrony roślin rozumiejących bieżące potrzeby rolnictwa, plan produkcji I kwartału br. wykonano mimo piętrzących się trudności. Wyprodukowano ok. 10,4 tys. ton preparatów owadobójczych, głównie przeciwko stonce, a w bieżącym kwartale zamierza się ich dostarczyć dalsze ponad 11 tys. ton Chodzi o to, aby preparaty te dotarły jak najszybciej do placówek handlu wiejskiego. Przemysł środków ochrony roślin przygotowuje się do dalszej intensyfikacji produkcji. Realizuje on w przyspieszonym tempie kilka inwestycji, co powinno przynieść efekty jeszcze w br. I tak w zakładach w Sarzynie na Rze szowszczytnie uruchamia się obecnie instalację do wytwarzania płynnych herbicydów. Będzie to chwastobójczy środek „gramoxone", który ukaże się w sprzedaży jeszcze w bm. Rozpoczęto też produkcję chwastobójczych mieszanek — chwastoxow: d i m, których produkcja przekroczy w br. 1 tys. ton. W zakładach „Rokita" w Brzegu rozbudowuje się dział produkcji aminopieiików — mieszanek niszczących chwasty w zbożach. Zakład zwiększy dostawy tych środków z 2 do 3 tys. ton rocznie. Modernizuje się tam również instalację wytwarzającą antywylegacz (ccc), której zdolność produkcji wzrośnie jeszcze w br. 2-krotnie " tj. do .750 ton, Strona 8 OGŁOSZENIA Cłos Koszaliński nr 107 Powiatowy Zakład Wetarynarll w Siczeclnku cawladamla ie obowiązkowe, ochronne uczepienie psów PRZECIW WŚCIEKLIŹNIE odbędzie się w lecznicach dla zwlerzqti SZCZECINEK, OKONEK i BARWICE w dniach 17. 18, 19, 20 IV 1974 r. od godziny 9 do 16 Koszt szczepienia psa wynosi 25 złotych. Szczepieniu podlegają psy w wieku od 2 miesięcy ____ 1^1360-0 ZAKŁAD SLUSARKI SAMOCHODOWEJ PSPUW w KOSZALINIE, ul. Lipowa 9 wtikanufe u»ługi w zakremiet B SMAROWANIE, WYMIANA OLEJÓW ® OKRESOWE PRZEGLĄDY SAMOCHODÓW 9 DROBNE NAPRAWY SLU5ARSKIE Zamówienia przyjmuje BIURO ZARZĄDU PSPUW w KOSZALINIE ul. Poprzeczna 21—23 lub ZAKŁAD ŚLUSARSKI w KOSZALINIE ul. Lipowa 9 K-1301-0 S B66O666666666686666686Q8g6606Q6f>QQ6flHK!l86 DYREKCJA PRZEDSIĘBIORSTWA ZAOPATRZENIA ROLNICTWA W WODĘ ifW©dPOij< w KOSZALINIE ie na podstawie zarządzenia nr 61 ministra rolnictwa, z dnia 28 marca 1974 r, powołane zostało wwt Przedsie-biorstwo z siedzibą w Koszalinie przy ul. Morskiej nr SI JEDNOCZEŚNIE z dniem 1 kwietnia 1971 r. uległo likwidacji przedsiębiorstwo pod nazwą WAŁECKIE PRZEDSIĘBIORSTWO ELEKTRYFIKACJI I ZAOPATRZENIA ROLNICTWA I WSI W WODĘ „ELWOD* - WAŁCZ a na jego bazie powołany został Oddział tui ,tWodroIM pod nazwą: PRZEDSIĘBIORSTWO ZAOPATRZENIA ROLNICTWA W WODĘ „WODROL* — KOSZALIN, Oddział w WAŁCZU ul. Chełmińska 6 organizacyjnie podległe Dyrekcji „Wodroł" w Koszalinie Przedmiotem działania Przedsiębiorstwa Jesti 1. budowo studzień wodociągów, kanalizacji, oczyszczalni ścieków oraz deszczowni i innych obiektów wodno-melioracyjnych dla potrzeb rolnictwa i wsi, I 2. modernizacja oraz kapitalne remonty obiektów I urzq- T. dzeń określonych w pkt 1, 3. opracowywanie dokumentacji projektowo-kosztorysowej I geologiczne] dla potrzeb własnych, 4. prowadzenie działafnoici usługowej t pomocniczej dla potrzeb własnych. NUMER KONTA: BR O/W Koszalin 6-442 NUMERY TELEFONÓW: „Wodrol" Koszalin — centrala 240-44 do 45, kod 75-215 Dyrektor 26A-39 „Wodrol" O/Wałcz — centrala 24-28 lub 24-29 kod 78-600 Kier. Oddz. 22-77 m. K-1342-0 11 f WARSZAWĘ góra&zaworow* — sprzedam. Słupsk, ul. Jaracza Zl m. 4 A. G-23S7 SAMOCHÓD skoda 1 MB oraz motocykl junak — sprzedam. Słupsk Banacha 11/12, po piętnastej, . G-2349 MZ ES 250/2, stan bardzo dobry — sprzedam. Darłowo, tel. 89-11. G-2366 SPRZEDAM do fiata 115 P karoserię, tylny most, ukŁad kierowniczy, jlnne części. Koszalin, ul. Moniuszki 20, I jTięfró, po j 10. godz. G-2345-0 WÓZEK głęboki lakierowany — sprzedam, Słupsk, ul. Zygmunta Augusta 76/47. G-Z350 WÓZEK dziecięcy, głęboki welu rowy — sprzedam. Słupsk Mickie wicza 37/3. G-2354 20 ULI pszczelich i wyposażeniem — sprzedam. Cena do uzgo dnienia. Gorzów, Walczaka 13/30. Gp-2348 GARAŻ w centrum Słupska oraz obrabiarkę, fTezarkę i inne przy-rzadv do obróbki precyzyjnej — sprzedam. Oferty: „Głos Słupski pod nr 2370. G-2370 Wyrazy głębokiego współczucia z powodu śmierci &ONY Janowi Lipińskiemu kierownikowi działu obrotu rolnego składają ZARZĄD, POP, RADA ZAKŁADOWA oraz PRACOWNICY POWIATOWEGO ZWIĄZKU GMINNYCH SPÓŁDZIELNI „SCh" w MIASTKU WERSAŁKE — sprzedam, Stupsk. Gdyńska 34, G-2354 MŁODA krowę cielną, termin wy cielenia 21 maj — sprzedam. Słupsk, Kołłątaja S/S, tel. 73-32, G-23S8 ZAMIENIĘ dwa duie oddzielne pokoje z kuchnią, na mieszkanie mniejsze, budownictwo obo jętne, Koszalin, Wyspiańskie ęo 19/3. G-2357 ZAMIENIĘ mieszkaniu M-J. nowe budownictwo w Szczecinku, na podobne w Słupsku, budownictwo obojętne. Reflektuję na inne propozycje. Słupsk, al. Sienkiewicz* 4/4a, tel. 51-07. G-236S POSZUKUJE pokoju w Koszalinie lub zaopiekuje się mieszkaniem, na rok, dwa. Wiadomość: tel. 239-00, do piętnastej. G-2347 CENTRALA RYBNA w KOSZAL.INIB ■ sledilbą w Słupsku ul. Wojska Polskiego 1 o g # o . tel. 247—82. Zgłoszenia po piętnastej. G-2348 LEKCJI x matematyki fizyki przedmiotów zawodowych dzieli mgr inż. mechanik. Zgłoszenia po osiemnastej — Szczeci nek, Kopernika 27A/16. G-Z359 TELEWIZORY — naprawiam. Ko szalin, telefonyi J03-39, 2^6-20. G-2111-0 ODDAM dziecko czteromiesięczne pod opieke. Wiadomość: Słupsk Banacha 7/218. G-2353 ZATRUDNIĘ od zaraz Ślusarza -spawacza lub dwóch robotników niewykwalifikowanych, mających skończone 18 lat. Warsztat ślusarski Słupsk. Gdańska 55, tel. 46—59. G-2351 Opiekunkę do dziecka przyjmę. Koszalin, Emilii Gierczak 4a/7 po siedemnastej. G-235« MONTOWANIE szyn do firan— zasłon. Zakład usługowy Antoni Otto Koszalin, tel. 247-58. G-2373-1 WYDZIAŁ Oświaty 1 Wychowania oraz Kultury Urzędu Miejskiego w Słupsku zgłasza zgumenie legitymacji służbowych na nazwisko Janina Smolińska, Tadeusz Smoliński. G-2360 DYREKCJA Szkoły Podstawowej nr 8 w Słupsku zgłasza zgubienie legitymacji szkolnej, wydanej na nazwisko Andrzej Fryza. G-236J DYREKCJA II Liceum Ogólnokształcącego w Słupsku zgłasza zgubienie legitymacji uczniowskiej nr 1901/71, na nazwisko Janusz Skrobała. G-2362 FOŁNOCNE Zakłady Przemysłu Skórzanego „Alka" w Słupsku zgłaszają zgubienie pieczątki o następującej treści: Katarzyna Leśniczuk — magazynier. G-23S3 DYREKCJA Szkoły Podstawowej nr 7 w Koszalinie zgłasza zgubienie legitymacji ucznia Ryszar da Grembeckiego. G-2355 RAJEK Jan, zam. Glężnowo zgu bił zaświadczenie do biletu miesięcznego PKS. G-2358 FABRYKA POMOCY NAUKOWYCH w KOSZALINIE odwołuje PRZETARG NIEOGRANICZONY na sprzedaż ciągnika ursus C 4011 zamieszczony w „Głosie Koszalińskim" w dniu 12 IV 1974 r. ___K-1371 PRZERWY W DOSTAWIE ENERGII ELEKTRYCZNEJ w dniu 1? IV 19T4 r. w godz. od 8 do II w ZŁO CIEŃ CU, ul ul. Wolności, Rynek, Bohaterów Warszawy, Sikorskiego i Dzierżyńskiego. nakład Energetyczny przeprasza za przerwy w doatawie •nergii elektrycznej. K-1371 POLSKI Związek Intynlerów i Techników Budownictwa w Koszalinie, ul. Jana i Kolna 38, informuje, Ae do IS kwietnia 1974 r. przyjmuje podania o przyjęcie na kurs przygotowawczy do egzaminu na uprawnienia budowlane we wszystkich branżach, Kurs odbędzie się w maju br. K-1359-0 NAJWIĘCEJ ofert posiada Biuro Matrymonialne „SYRENKA". Warszawa. Elektoralna U. Informacje 10 zł znaczkami pocztowymi. K-12I/B-0 PRAGNIESZ szczęśliwego małżeństwa? Napisz: Prywatne Biuro „Venus", Koszalin, Kolejowa 7. FMyskawicznie prześlemy krajowe adresy. G-2218-0 KOMBINAT PGR OBJAZDA zatrudni PRACOWNIKOW DO PRACY PRZY PRODUKCJI ZWIERZĘCEJ. Szkoła, sklep, stołówka na miejscu. Wynagrodzenie zgodnie z UZP, do uzgodnienia w Zakładzie PGR, Objazda. K-1218-0 UWAGA 1 UWAGA I ' KOSZALIŃSKIE ZAKŁADY DROBIARSKIE w SŁAWNIE in formułą km i dniem 8 marca UT4 r. została podwyższone cena na ges! dostarczana w ramach umów kontraktacyjnych jak na umowy pozo kontraktacyjne PODWYŻKA CEN na gęsi kontraktowane zarówno do tuczu jak I tuczone oraz na gęsi młode z selekcji term do tuczu { tuczone wynosi 5 xi za 1 kg PODWYŻKA CEN na gesi e upierzeniu białym tj, przyjmowanie w kl, I na umowy pozakontraktacyjne wynosi St xł za 1 kg WSZELKICH INFORMACJI udzielają Koszalińskie Zakłady Drobiarskie w Sławnie, ul. Gen. K. Świerczewskiego 105 ■J tel, 30-76 oraz podległe Zakłady Wylęgowe na terenie J j|| województwa K-1266-0 ||1 KOMBINAT PGR KONCZEWO z siedzibą w KWAKOWIE ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY aa wykonanie to bót budowlano-remontowycb w podległych zakładach: 1) Kwakowo — Wiejski Dom Kultury — do 15 kwietnia 1975 r. 3 zbiorniki kaflowe — do 15 lipca 1974 r, 2) Ptaszewo — remont kapitalny 2 budynków mieszkalnych — 15 październik 1974 r, 3) Scięgnica — zbiornik p poż, — 15 czerwiec 1974 r. 4) Zagórki — remont kapitalny pałacu — 30 czerwiec 1975 r 5) Kończewo — wymiana dachu nad oborą — 15 lipca 1974 r, 8) Zakłady wszystkie — roboty blacharskie na bud. Inwent. 1 ruszt. Do przetargu zapraszamy przedsiębiorstwa państwowe, spół dzielcze i prywatne. Oferty naleiy składać pofl adresem przedsiębiorstwa do 22 kwietnia 1974 r. Komisy.tne otwarcie ofert nastąp! t\ IV 1974 r. w siedzibie przedsiębiorstwa, o godz, 10. Zastrzega sie prawo wyboru oferenta lub unieważnienie przetargu bez podania przyczyn. K-1369 TmzATi GMTNT w POSTOMINIE, po w. Sławno ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie remontu kapitalnego budynku Ofrodka Zdrowia w Naćmierzu, W zakres prac wchodzą roboty: murarskie, malarskie, hydrauliczne, elektryczne, stolarskie. Dokumentacja techniczna znaj dute sie do wglądu w TJrzedzie Gminy w Postominie, Korni STfne otwarcie ofert nasta^pi w dniu 15 kwietnia 1974 r„ » goBzinie 10. W przetargu mofa brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Zastrzega sie prą*?7® wyboru oferenta lub unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. K-13g9 TTUZĄD GMINY w WIERZCHOWIE POMORSKIM, poW. Drawsko Pom. ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na nw. prace: 1) ogrodzeniowe — Lasku Ar koński ego _w WferzcKowJe Pont, — świetlicy w Wielbo£acb — zabudowań wsi Osiek _ ...__. T\ remont kapitalny budynku Państwowego Fim3u«zu Ziemi w Wierzchowie Pom. y> budowa boiska snortowego w Wierzchowie 4> budowa studni głebinowei w Otrzepie 5) budowa remizy strażackiej w Wierzebowie Pom, budowa OSrodW Kultiirr w wi^^rcliowie Poni. 7^ wrkonanie oświetlenia uliozneęft we wsia^b: Wierzchowo Pom., Wiol boki, !?!abin £) wykonanie chodników we wsiach! Źabin, Osiek Drawski W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Oferty w zalakowanych kopertach s napisem „przetarg" naleiy składać do dnia 22 IV 1974 r. w Urzędzie Gminy Wierzchowo Pom, Komisyjne otwarci® ofert nastąpi 23 IV 1974 r., o godz, 9. Zastrzega się prawo wyboru oferenta łub unieważnienie przetargu bez podania przyczyn. K-1365 ZAKŁAD GMINNEJ SPÓŁDZIELNI „SAMOPOMOC CHŁOPSKA" W KOSZALINIE zatrudni natychmiast DWÓCH SPRZEDAWCÓW do pawilonu w Boninie oraz TRZECH SPRZEDAWCÓW rlo baru, kiosku 1 sklepu w Mo-stowie, pow. Koszalin. Warunki płacy i pracy do uzgodnienia w Zarządzie GS „SCh" w Koszalinie, ul. Szczecińska 23. K-1214-0 WOJEWÓDZKA SPÓŁDZIELNIA PRACY PRZEMYSŁU SKÓRZANEGO W KOSZALINIE, ul, PAWŁA FINDERA 115, TEL. 256-24, zatrudni natychmiast TECHNIKÓW OBUWNIKÓW na stanowiska: GŁOWNEGO KONSTRUKTORA OBUWIA DOMOWEGO MODELARZA OBUWIA DOMOWEGO, KAMASZNIKOW, OBUWNIKOW oraz KALETNIKÓW l praktyką. Bliższych informacji dotyczących pracy i płacy udziela Zarząd Spółdzielni. K-1331-0 • INŻYNIERÓW MECHANIKÓW • TECHNIKÓW MECHANIKÓW • TECHNIKÓW ELEKTRONIKÓW • SIUSARZY NARZĘDZIOWYCH • SLUSARZY REMONTOWYCH • TOKARZY • FREZERÓW • SZLIFIERZY zatrudnią naśtgchntitgst ZAKŁADY RADIOWE „UNITRA - ELTRA" ZAKŁAD w BIAŁOGARDZIE, ul. Swidwińska 21 WYNAGRODZENIE zgodnie i Uchwalą RM nr 222/2 (bez podatku) ZGŁOSZENIA PRZYJMUJE Sakcja Spraw Osobo-wych i Szkolenia K-1306-0 Głos Koszaliński nr 107 SŁUPSK Strona 9 Społecznie można więcej Tematem obrad plenarnych pod przewodnictwem Hieronima Fleskota były czyny społeczne mieszkańców powiatu słupskiego. Deklaracje prac społecznych sa znacznie niższe niż przeciętne w kraju. W roku ubiegłym wartość czynów społecz nych, przypadająca na statystycznego mieszkańca Polski przekroczyła 350 zł. W tym roku w województwie opolskim przyjęto do realiza cji program czynów społecznych wyrażających się 600 zł na mieszkańca. Zamierzeniem jest osiągnięcie społecznej pracy w wysokości co najmniej 270 zł na statystycznego mieszkańca powiatu. Oto główne kierunki dzia ł?lności społecznej w progra mie i przyjęte do realizacji: — budowa boisk sportowych w każdej wsi, porządkowanie parków wiejskich w sąsiedztwie PGR z przeznaczeniem dla wszyst kich mieszkańców wsi, — remonty dróg dojazdowych IV i V kategorii. Zwrócono też uwagę na konieczność porządkowania nie tylko miejscowości przez które wiodą główne drogi, ale i tych peryferyjnych. Po nadto mówiono o zaniedbaniu posesji wzdłuż linii kolejowych. Dotychczas 5 komisji porządkowych działających przy Urzędzie Powiatowym 42 razy kontrolowało realiza cję planów porządkowania wsi. W większości w protoko łach doszukać się można pozytywnej oceny zaangażowania mieszkańców, (f) Milion kwiatów dla Słupska W Zarządzie Zielem Miej skiej teraz właśnie najpracowitsze dni. Przygotowuje się setki ton użyźnionej zie mi na trawniki i kwietniki. W szklarniach są już flance kwiatów. Dotychczas wysadzono 16 tys. drzew i krze wów, a do 1 maja w różnych dzielnicach Słupska, wy sadzi się ponad milion kwia tów na kwietnikach. O tych planach ukwiecenia miasta rozmawiamy z . dyrektorem Jerzym Przybyłą; — Najpierw uporządkujemy kwietniki i ukwiecimy śródmieście (pl. Zwycięstwa, Sienkiewicza, Zawadzkiego, pl. Armii Czerwonej, Jagieł ły, Jaracza i plac Dąbrowskiego). W następnej kolejności, ale przed 1 maja za- zielenimy fragment ulięy So bieskiego od Szczecińskiej do Zygmunta Augusta. Zakończymy też rozpoczęte prace przy ul Kilińskiego oraz w pobliżu pomnika ofiar faszyz mu przy ul. Arciszewskiego Na kwiecień zaplanowaliśmy też prace przy ukwieceniu skrzyżowania Grottgera — Szczecińskiej. To nasze najbliższe plany. Natomiast w maju, nasze ekipy rozpoczną porządkowa nie i ukwiecanie innych dzielnic. Wyjdziemy wspólnie ze spółdzielcami na o-siedla mieszkaniowe, będziemy też służyli radą i pomocą zakładom patronackim w poszczególnych dzielnicach. (mef) Podzielono powiatową nadwyżkę budżetową O wykonaniu planu i budżetu powiatu pisaliśmy przed tygodniem, wyprzedzając obrady sesji. Dzisiaj informujemy o szczegółach podziału nadwyżki budżetowej. Po odprowadzeniu funduszu zasobowego na konto Urzędu Wojewódzkiego pozostało do rozdysponowali]a nieco ponad 16 min zł. Oto jak podzielono tę nadwyżkę: Na inwestycje i kapitalne remonty — 1.895 tys. zł, w tym poszczególne gminy: Bruskowo Wielkie — 50 tys. zł Damnica — 156 tys. zł (na zakup sprzętu medycznego dla Ośrodka Zdrowia w Bobrownikach — 80 tys. zł), Dębnica Kaszubska — 200 tys. zł, Duninowo — 284 tys. zł, Główczyce — 50 tys. zł, Kobylnica — 60 tys. zł, Łu~ pawa — 100 tys. zł, Pobloeie — 330 tys .zł, Potęgowo — 100 tys. zł, Słupsk — 200 tys. zł, Smołdzino — 215 tys. zł (w tym na zakup instrumentów muzycznych dla świetlicy w Gardnie W. — 15 tys. złotych). Pozostawiono rezerwę o-gólną z przeznaczeniem na nieinwestycyjne czyny społeczne — 150 tys. zł. Niemal pół miliona złotych przeznaczono na zakup sprzętu przeciwpożarowego. Szkolnictwo ogólnokształcące otrzyma 1,2 min zł, a podstawowe na pomoce naukowe — 1 milion zł. Ponad milion złotych przeznacza się też na kulturę i oświatę, a 600 tys. zł — na potrzeby ' wiejskich domów kultury. Pół miliona złotych przeznaczono na kulturę fizyczną i sport oraz 320 tys. złotych — na telefonizację wsi. (mef) POKRÓTCE Z MIASTA Eudowa zastępczego dworca kolejowego, z którą słupszczanie wiążą tyle nadziei, postępuje w nieco żywszym tempie. Widać już mury tego parterowego budynku, a więc jest szansa, że w tym roku może on już Przejąć funkcję „staruszka". czekającego na rozbiórkę. * Po staremu, w dzień targo Wy po południu śmieci i papiery zalegają grubą warstwą przv murze targowiska od Ul. Reymonta. Nie pierwszy raz piszemy o tej Przykrej stronie działania targowiska Nie można się jednak pogodzić z gromadzeniem sterty śmieci, nieporządkiem tam. sdzie sprzedaje sie tyle artykułów spożywczych. Targowisko pobiera opłaty od Wszystkich sprzedająęych, za tem powinno zadbać również o czystość w swoim otoczeniu, (emte) Ze szkolnej estrady Tańczy „Wir", Zakończyły się doroczne eliminacje szkolnych zespołów wokalnych, tanecznych i muzycznych. Przez dwa dni w sali Bałtyckiego Teatru Dramatycznego, jury pod przewodnictwem Henryka Stillera przesłuchiwało oglądało i oceniało występy chórów, zespołów wokalnych, in strumentalnych, wokalno-instrumentalnych, tanecznych oraz dziecięcego muzykowania. W sumie popis estradowy dało 80 zespołów i zrzeszonych w nich 2250 wykonawców — uczniów szkół podstawowych i ponadpodstawowych Słupska i powia- Fot. I. Wojtkiewicz tu oraz wychowanków placówek pozaszkolnych. W kategorii zespołów wokalnych, reprezentujących miejskie szkoły podstawowe, I miejsce za jęła ,,czternastka", II — Jedenastka", III — „czwórka". Ze szkół podstawowych powiatu I miejsce zajęli wokaliści z Dębnicy Kaszubskiej. II — z Żel-kowa, III — z Danina. Spośród zespołów wokalnych szkół ponadpodstawowych i placówek wychowania pozaszkolnego I miejsce — ex aequo — przypad ło kwintetowi wokalnemu z MDK oraz reprezentantom liceum Ekonomicznego, II — Technikum Elektrycznemu, III — LO nr 2. Zespoły Instrumentalne z mia sta: I miejsce fleciści z „jedynki", II — nie przyznano, III — akordeoniści z „czwórki". Z po wiatu I miejsce zajął zespół fletowy 7 Jezierzyc, II — akordeonowy z Sycewic, III — instrumentaliści z Dębnicy Kaszub-skiei. Placówki wychowania pozaszkolnego: I miejsce zespół akordeonowy (I) z MDK, II — nie przyznano. III — również zespół akordeonowy (111) z MDK Zespoły wokalno-instrumentalne reprezentowały tylko szkoły ponadpodstawowe i MDK. I miejsce zajał zespół z MDK (obe cnie bez nazwy), II — z ZDZ. III — ex aequo — kwartet i kwintet z Zasadniczej Szkoły Budowlanej. Zospoły taneczne — szkoły podstawowe miejskie: I miejsce szkoła nr 3 w Ustce (grupa II). II — szkoła nr 1 w Ustce (grupa I), III — szkołą nr 3 w Ust ce (grupa I). Wiejskie: I miejsce zespół taneczny ze szkoły w Jezierzycach, II z Dębnicy Kaszubskiej Placówki wychowania pozaszkol nego: I miejsce zespół taneczny „Wir" z MDK. II — także tancerze z MDK. ITI — z Państwowego Domu Dziecka w Słupsku (debiut!). Popisy chórów najwięcej sukcesów przysporzyły szkole nr 1 i 14 — I miejsce (ex aequo) .czwór ce" — II miejsce i „szóstce" — ~ III miejsce. W kategorii chórów ze szkół powiatu I miejsce zajęła młodzież z Dębnicy Kaszubskiej, II — z Kobylnicy. III — ze Szczypkowic Wśród szkół ponadpodstawowych I miejsce zajął chór z LO nr 2. II — nie przyznano, III — z LÓ w Ustce. Jury oceniło zespoły dziecięcego muzykowania ze szkół pod stawowych. I miejsce — wśród szkół miejskich — zajęła „jedyn ka", II — ex aequo — „jedenastka" i „szóstka". III — ..czwór ka". Powiat: szkoła w Jezierzycach — I miejsce, II — zespół z Dębnicy Kaszubskiej. Eliminacje szkolnych zespołów artystycznych były imprezą udaną, wszechstronnie ukazującą działalność szkół i placówek wychowaw czych w aspekcie artystycznego wychowania młodzieży. (wir) W konfrontacjach' Świąteczny numer „Konfron tacji" ukazuje sie w wiosennej szacie. Do wiosny nawiązuje też informacja pt. „Przed zakładem i osiedlem mieszkaniowym kwia ty. krzewy i drzewa". Przedsta wiąjąc program porządków w otoczeniu zakładu, hotelu, szko ły, kilku budynków, zamieszkałych przez pracowników „Alki" magazyn szczególnie podkreśla o-bowiązki lokatorów i użytkowników. Można natomiast pody 1 skutować z autorem, czy o akcje chodzi, czy też o sprawy codzienne: chyba już dawno skończyliśmy z akcyjnością w porządkach?... O wielka nocnych świętach przed 29 laty wspomina Władysław Tuczyński. dziś — pracow nik PZPS „Alka", kiedyś — plu tonowy, zbroimistrz lotniczego S02 dywizjonu RAF. .Tego relacja iest kanwa artykułu pt. „Święcone Berlinowi". Jeszcze w ..Obuwniku Słupskim" poczesne mieisce zajmowały dzieje ziemi słupskiej. Obecnie te historyczne „ciągot-ki" znów odżyły, w postaci ,sce nariusza dla Hitchcocka", czyli w „Strasznym teściu słupskiego Każka". Ze Słupskiem ta historia ma związek niewielki, ale przy okazii można dowiedzieć sio wielu interesujących szczegółów z dzieiów naszego krafcu (a nawet Europv), wiec warto polecić go miłośnikom historii i sensacji. „Kto lubi „czarną owcę"? — — pyta autor artykułu, poświe conego perypetiom nowo przyjmowanych do zakładu pracowników i daje kiiu-a trafnie dobranych przykładów, konstruktywnych pr.onozvc.ii rozwiązania problemu. Ale n^tnnie nadal ies* aktualne, bo nie wvpracowano svstemu ułatwianego «:zvh?ze zżvcip sie młodzieży z zakładem. Dwie drużyny „Czarnych — — bok«?erzv i siatkarze — szturmują TT ligę. „Konfrontacje" ? satysfakcja, ale chyba z entuz-iazmem na wvrost, rela^ionuia osta+nie sukcesy obu drn*vn. Lepiej nie zapeszyć... (tem) Na Żo.torzu — porządki! Jeszcze . jeden kiosk przy ul. Sobieskiego odnowiony. Fot. Jan Maziejuk Mistrzostwa powiatu w piłce siatkowej 21 bm, (niedziela) o godz. 9, w sali Technikum Rolniczego przy ul, Szczecińskiej, odbędzie się powiatowy finał turnieju piłki siatkowej kobiet i mężczyzn o Duchar ..Dziennika l udowego". W zawodach udział wezmą reprezentacje gmin i kombinatów PGR. Zgłoszenia (do 19 bm przyjmuje LZS w Słupsku ul. Filmową 2 tel. 80-51. Mistrzowie powiatu reprezentować będą powiat słupski na spartakiadzie wojewódzkiej, któ ra odbędzie się w czerwcu, (f) 17 kwietnia Środa ROBERTA (.Tcurm 97 — MO 98 — Straż Poiarna 99 — Pogotowie Ratunkowi (nagłe werwama) COGDZIE KIEDY ! Sekretariat redakcji 1 Dział Ogłoszeń czynne codziennie od g. 10—16, w soboty do 14. 80-11 — zachorowań!* Inf. kolej. - 81-10 Taxi: 39-09 ul. Murarska 38 24 pl. Dworcowy Taxi bagaż: 49-84 Apteka nr 19, ul. P. Findera 38, tel. 47-16 f DYtURY MUZEUM Pomorza Środkowego — Zamek Książąt Pomorskich — czynne od g. 10—16. Wystawy stałe: l) Dzieje i kultura Pomorza Środkowego; 2) Skrzynie ludowe na Pomorzu Środkowym, 3) Niemiecka Sztuka Walcząca 1900—1945 ("wystawy KLUKI — Zagroda Słowińska otwarta na żądanie w godz. od 10—16. Wystawa: Kultura i sztu ka materialna Słowińców, INO MILENIUM — Janosik (polski, i. 7) - g. 14, 17 i 20 POLONIA — W imieniu narodu włoskiego (wioski, l. 18) — g, 16, 18.15 i 20,30 USTKA GŁÓWCZYCE STOLICA — Anna tysiąca dni DELFIN — Czwarta pani An (ang, 1. 16) pan. — g. 19 derson (hiszp., 1. 16) pan. — g DĘBNICA KASZUBSKA 18 i 20 JUTRZENKA - Gangsterski walc (franc, 1. 16) — g. 18 PROGRAM I Wiad-: 5.00, 6.00. 8.00, 9,W, 10.00, 12.05, 15.00, 16.00, 19.00, 22.00, 23.00 24.00, 1.00. 2.00 i 2.55 7.00 Sygnały dnia 7.17 Takty i minuty 7.35 Dzień dobry, kierowco 7.40 Studio nowości 8.05 U przyjaciół 8.10 Melodie 7 stolic 8.35 S. Rachoń zaprasza 9.05 Non-stop instrumentalny 9.30 Mo skwa z melodią z piosenka 9.45 Śpiewający instrumentaliści 10.08 Muzyka w twoim domu 10.30 „Sława i chwała" — ode. pow 10.40 Apetyt wzrasta w miarę słuchania 10.45 K. Gott w 4 językach 11.00 Non-stop polskich me lodii 11.18 Nie tylko dla kierowców 11.25 Refleksy 11.30 Na mu zycznej antenie 11.57 Sygnał cza su i hejnał 12.25 Na muzycznej antenie 12.40 Koncert życzeń 13 00 Melodie ludowe Syrii '.3.i" Rolniczy kwadrans 13.30 Bracia Bergendi i Zielińscy 14.00 Ze świata nauki i techniki 14.05 Wielkopolskie wesele 14.30 Sport to zdrowie! 14.35 Z antologii polskiego jazzu 15.05 Listy z Polski 15.10 Włoskie płyty 15.35 Operetka, jej twórcy i wy konawcy lff.10 Z polskiej fono-teki 16 30 Aktualności kulturalne 16 35 Fragmenty nowego pro gramu Klubu Piosenki Z AKR 17.00 Radio-kurier 17.20 Gwiazdy Rock and rolla 17 40 Wspomnie nia z konkursów i festiwali pio senki radzieckiej 18.00 Muzyka i Aktualności 18.25 Kronika mu zvczna 19.15 Koncert chopinowski 19.45 Rytm, rynek, reklama 20.00 Studio S-13 ok. 21.45 Naukowcy — rolnikom ok. 21 00 Stu dio S-13 (e.d,> 21.50 Muzvka róz rywkowa 22.15 Chór 1 ork. „Les Humphries" 22.30 Moto-sprawy 22.45 Zielony karnawał 23.05 Ko-resnondencia z zagranicy 23.m Zielony karnawał ?3.35 Kaharet piosenki 0.fi5 Kalendarz Kultury Polskiej 0.10—2.55 Program z Wrocławia. PROGRAM n Wiad.: 3.30, 4.30, 5.30, 8.38. T.38. 8.30 12 30. 18.30. 21.30 i 23.30 7.00 Mi ni-oferty 7.10 Sokś^i w repertuarze pooularnvm 7 35 W radiowym tyglu 7.45 Pozytywka R.35 My 74 8.45 Muzyką Strzechy 9.00 Z twórczości ro-mantvków 9.40 W Świecie w«nó> C7esnej human?stvki 10 00 Znasz -li ten kraj 10.30 Z estrad i scen onprowych naszych sąsiadów 11.00 . Rozterki" — fragm onow. 11.20 Śpiewajace gwiazdy ekranu 11.35 O wychowaniu I1 Technika na co dzień 11.50 Mn zyka ludowa 11 57 Sygnał czasu i hoinał 12.05 Pieśni vomoozv-torów słowiań*kirb 12.20 7e wsi i o wsi 19 kameralna 13.00 ..Wśród lodów" — fraem. k"?n*Vi 1? on Piocnkf do słnob* nia we dwdje 13.35 „Gdy gasną RAMO lampy naftowe" — fragm. pow. 14.00 O zdrowiu dla zdrowia; 14.15 „Najkrótsza droga Mariana No wickiego" — rep. 14.35 Agencja Muzyczna 15.00 Radioferie 15.40 Kapela Rozgł Bydgoskiej 16.00 W trosce o słowo i treść 15.15 Z twórczości operowej kompozy torów słowiańskich XX wieku 16.43 Warszawski Merkury 18.20 Terminarz muzyczny 18.30 Echa dnia 18.40 Pod skrzydłami Hermesa 19.00 Jazz 19.30 Studio Współczesne: „Gwiazda sezonu" — słuch. 20 50 Muzyka rozrywk. 21.00 Dzieła K. Pendereckiego 21.50 Wiad sportowe 21.55 Dla nauczycieli 22.1.0 Pieśni kurpiowskie 22.30 Uniwersytet URTT 22.40 Poezja, która pomaga żyć 23.00 Po raz pierwszy na antenie 23.35 Co słychać w świecie* 28.40 F. Martin: Etiudy na orkiestrę smyczkową. PROGRAM III Wiad.s 5.00, 6.00 1 12.05 Ekspresem przez Iwtat; 7.60. 1.00. 10 30 15 00 17 00 ' 19 00 7.05 Zegarynka 7.30 Gawęda 7.40 Zegarynka 8.05 Mój magneto fon 8.30 Program dnia 8.35 Cyrk przebojów 9 00 „Drzewo liści nie dobiera" — ode. pow. 9.10 S. Prokofiew: Kwintet g-moll op. 39 na obój. klarnet, skrzynce, altówkę i kontrabas 9.30 Nasz rok 74 P.4S Słvnne interpretacje B Holidav 10.00 Filmowe wcielenie B, Holiday 10.1.1 Jez. niemiecki — kurs oodsta-wowy 10.35 Z różnych stronie — mag. 11.45 Trucizna królewska" — ode. pow 11.,57 Sygnał czasu i hejnał 12.25 Za kierownica 13.00 Na olsztyńskie! aritenłe 15 oo Pro gram dnia 15.10 W^wórnia ,.Soarta" poleca... 15.30 ka nrzy samowarze 15.50 £§--> RPÓł M. W(*«throrVa sie fałszem odciska 1^.1 S Pieć bluesów 16.35 Wn 17.40 Pisarz irtj«aęlapa Oi,»,«r noetów 19.ns ..pon^ł i diament" — ode. r>ow, 19 T7 Muzyczna poczta TTKF *>n.on ^e-roini muzvr7n® 90.45 fratra * nieob^riym" — słu^h. 21.05 A Vander'ove i piosenki ?1. ?5 tV ">1 50 P^^t tv«*o-dnia 22.00 Fakty dnia ^ M Curląyńn pfłrp*»"> 7?;• Tr?"^ V\*raHr?»nM. Tłumaczy! P. NorskL (23) — O. K.! Norton, zaczynamy. Tym razem nie wystrychniesz nas na dudka. Znamy już twoją gadkę, a więc daj spokój. Norton się nie odezwał. Mrugnął oczami w ostrym świetle. — Norton, wiemy, że to ty. A ty wiesz, te nie puścimy, a więc? To byłeś ty, co? Norton roześmiał sie szyderczo. — Przyjdzie taki dzień, że będziecie musie 11 puścić. Nie zapominajcie o legalnych terminach. Flatters wziął wszystkich obecnych na świadków. — Woływ adwokata Stelli. Ten stary wyga i pieniacz wtłoczył instrukcje w łepetynę swojego klienta. Zaczął małpować adwokata: —Trzymaj się. chłopcze. Nie daj się nab rać na ich sztuczki. Mów jak najmniej. Zaprzeczaj do konna. Kiedy minie lpgalny ter min. będą musieli clę wypuścić. Twoja wlel ka szansa to brak naocznych świadków. Ma ją iedvnie dowody pośrednie. Nagle rabnał gwałtownie pięścią w ftfll. Lamo* radysrnfała. — Dureń. Wierzysi w te bujdy na r«a»< rach? Norton uśmiechnął sit Ironleaml* i iwm-ni nr''- rir r huti'^iirwirrTT^ffrBwrrtinwr — Pewnie, że wierzę. W całej tej sprawie jest jeden ureń — to ?an, nie ja. Rano będzie pan musiał zwrócić mi moje manatkl, zegarek, a może nawet prosić nnie o przebaczenie. Chciałbym zobaczyć pańską facjatę w momencie, jak błysną flesze reporterów. Flatters zachował spokój. —Wierzysz w to, bufonie? Zapominasi tylko o dwóch drobiazgach. Po pierwsze więc od wielu dni każdy ma już dość naszych fac jat łapaczy w piśmidłach. Prasa, ludzie ulicy, telewizja. To nam się nie podoba. Pozwoliliśmy się przyskrzynić i to nas wyprowadziło t równowagi. Kto lubi takie rzeczy. A zwłaszcza wtedy, irdy wie. że ma w ręku łajdaka, który zaciukał dwóch facetów. Dwóch porządnych facetów, którzy niczego od nikogo nie chcieli, którzy harowali, jak każdy jeden uczciwy człowiek. A drugi dro biazg. jak przed chwilą powiedziałem, to fakt, że mamy absolutną pewność. Pewność, że ten łajdak to ty. A więc rozważ to sobie dobrze, bufonie Pogadamy z tobą bez rękawiczek. Na chama trzeba chama do kwadra-tn. | Nabrał tchu. — Ponieważ, Norton, masz twardy łeb, zdradzę ci, na czym polega cała smykałka. Szybko sam skapujesz. Z ciebie przecież fachowiec, Norton, i sam ocenisz, że ten numer jest wspaniały. Norton odwrócił głowę, pogardliwie wy-dąwszy usta. — Zaraz odświeżę ci pamięć, wielki szefie Ostatni raz widziałeś ją jakieś sześć miesięcy temu. Wyrzuciła clę za drzwi, kiedy poszedłeś Jej prawić morały. Nawiasem mówiąc, takie prawienie morałów to nawet do deble («.