PROtETARTOSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ t ORGAN KOMITETU PZPR W KOSZALINIE Rok XXII Nr 44 (6796) SKODA, 13 LUTEGO 1974 r. Nakład: 113.385 egz. A B CENA I zł Wicepremier, minister żeglugi, Kazimierz Olszewski spotkał si« z sekretariatem KW PZPR i zwiedził Kołobrzeg Program rozwoju gospodarki morskiej na środkowym wybrzeżu KOSZALIN. Wczoraj w naszym województwie przebywał wicepremier, minister żeglugi Kazimierz Olszewski w towarzystwie wiceministra, żeglugi Romualda Pietraszka oraz grupy ekspertów różnych branż gospodarki morskiej. W godzinach przedpołudniowych goście spotkali się z sekretariatem KW partii. Obecny był I sekretarz KW, Władysław Kozdra i wojewoda koszaliński, Stanisław Mach. Podczas spotkania omówio no uaktualniony, dostosowany do obecnych potrzeb pro gram rozwoju gospodarki morskiej na środkowym wy brzeżu. Uzgodniono, że w okresie od 1975 do 1977 roku zostanie przebudowany port kołobrzeski. Modernizacja polegać będzie na przebu dowie wejścia do portu, bu dowie przystani promowej oraz rozbudowie bazy przed siębiorstwa rybackiego, które otrzyma między innymi 10 trawlerów przeznaczonych do połowów na Morzu Północnym. Zadecydowano także o mo dernizacji floty przedsiębiorstw. wzroście połowów 1 rozwoju różnych form prze twórstwa Poza przedsiębior stwami państwowymi, połowy ryb maja zwiększać także spółdzielnie i rybacy indywidualni. Najbliższe lata przyniosą szybki rozwój turystyki w Kołobrzegu i na całym wybrzeżu. W małych portach (dokończenie na str. 3) Jak Informowaliśmy U hm, w Warszawie podpisana została w obecności premierów P. Jaroszewicza i A. S. Dżalluda polsko-libijska umowa o wspó: pracy gospodarczej i wymianie naukowo-technicznej do 1980 r. Na zdjęciu: umowę podpisują — ze strony polskiej wiceprzewodniczący Komisji Planowania przy Radzie Ministrów H. kisiel (z prawej), ze strony libijskiej min. ekonomii A. Bakr Szarif (z lewej). W środku — P. Jaroszewicz i A. S. Dżallud. CAF — Zagoździński — telefoto Jakie będzie lato, skoro w lutym. Wicepremier, minister żeglugi, Kazimierz Olszewski w towarzystwie I sekretarza KW PZPR, Władysława Kozdry i wojewody koszalińskiego, Stanisława Macha opuszcza gmach KW partii w Koszalinie po spotkaniu z sekretariatem KW. Fot. J. Piątkowski KOSZALIN. Naszym państwowym gospodarstwom rolnym minęło właśnie 25 lat! 12 lutego 1949 roku zapadła decyzja o powołaniu Państwowych Gospodarstw Rolnych w kraju w miejsce ówczesnych Państwowych Nieruchomości Ziemskich. Z tej też okazji przedwczoraj w Koszalinie od było się, zorganizowane z inicjatywy sekretariatu KW PZPR, spotkanie czołowego aktywu z gospodarstw, podległych WZ PGR, stacji hodowli roślin i państwowych ośrodków hodowli zarodowej z naszego województwa. Rekordowo wysokie temperatury KOSZALIN. W okresie po wojennym jeszcze nie było tak ciepłej pierwszej dekady lutego — stwierdził zastępca kierownika Biura Prognoz w Szczecinie, Stani sław Marszczek. Naszemu rozmówcy można wierzyć, meteorologią zajmuje się od prawie 20 lat. Liczy się więc nie tylko wiedza, ale i ogromne doświadczenie. Mimo wszystko jednak St. Marszczek nie kwapi się do przewidywania pogody na dłuższy o-kres. Przypomnijmy sobie dane z poniedziałku, średnia dnia dla Koszalina wynosiła plus 9 st. Celsjusza, w Szczecinie było jeszcze cieplej — aż 10 st! Wczoraj rano nato miast Koszalin miał temperaturę powietrza powyżej 8 st. C. Średnia temperatura lute go ub. roku wynosiła dla Szczecina plus 2,6 st., ale (dokończenie na str. 3) W spotkaniu uczestniczyli I sekretarz KW PZPR, Władysław Kozdra, sekretarz KW, Jerzy Chudzikiewicz, dyrektorzy WZ PGR, Koszalińskiego Przedsiębiorstwa Hodowli Roślin i Nasiennictwa, Koszalińskiego Przed siębiorstwa Hodowli Zwierząt Zarodowych, pegeerow-scy weterani. Spotkanie było wieczorem wspomnień jak to przed ćwierćwieczem w nfesłycha-nie trudnych warunkach powojennych zniszczeń zaczy- nano w pegeerach pracę, swobodną dyskusją na temat obecnego stanu i rosnących, ambitnych zadań tego cora? bardziej decydującego sekto ra w koszalińskim rolnictwie. Interesujące dane o drodze, jaką w ciągu 25 lat przeszły nasze pegeery i wywodzące się z nich państwowe gospodarstwa specjalistyczne w naszym wojewódz twie, przedstawił dyrektor (dokończenie na str. 3) Z pobytu parlamentarzystów francuskich w Polsce Spotkania i rozmowy WARSZAWA (PAP). Wtorek był drugim dniem wizyty w Polsce delegacji Francusko-Polskiej Gru£>y Parlamentarnej w Zgromadzeniu Narodowym Republiki Francji. Na czele delegacji — jak informowaliśmy — stoi przewodniczący tej grupy parlamentarnej, deputowany UDR — Jean Paul Palewski. W dniu wczorajszym fran cuscy goście przebywali nadal w Warszawie. Był to dzień wypełniony spotkania mi i rozmowami. Parlamentarzyści wzięli-udział w spot kaniu w Sejmie, gdzie zapoznali się z problematyką reformy administracji; odwiedzą także dziiałaczy Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Francuskiej. J. P. Palewski, który jest działaczem różnych organizacji francusko-polskich, a m. in. stoi na czele aktywnie działającego We Francji Komitetu Odbudowy Warszawskiego Zamku, odwiedził wraz z innymi parlamenta rzystami francuskimi teren odbudowy Zamku, złożył wizytą prezydentowi stolicy. Nosi imię bohatera W Stoczni Gdafl •kiej im. Lenina Odbyła się uroczy stość wodowania trzeciego kolejne go kadłuba senil-kont?.nerowca 12 tys. DWT dla gdyńskiego armatora PI.O. Nowa jednostka otrzymała imie jed e-go z bohaterów I.udowego Wojska Polskiego, ma jora Bronisława Lachowicza, poległego pod Lenino. Na zdjęciu: m/s „Bronisław Lachowicz" podczas wodowania. CAP — Uklejewskl tele/oto Stoiska obcych firm w naszych domach towarowych Zagraniczne artykuły rynkowe dla polskich klientów WARSZAWA (PAP) O PO nad 20 proc. wzrosną w br. obroty Centrali Handlu Zagranicznego „Torimex" specjalizującej się w wymianie z zagranica artykułów rynkowych. Oznacza to, ze podobnie jak w roku ubiegłym, do sklepów trafi wiele atrak' nych wyrobów z krajów soc jalistycznych i państw zachodnich. Znaczna ich część znajdzie się w sprzedaży w I półroczu br. takie zaś, jak jugosłowiańskie i greckie ko żuchy, hiszpańskie wina i (dokończenie na str, 3) NRD PRZYGOTOWUJE SIĘ DO PRZYJĘCIA POLSKICH TURYSTÓW BKRI.1V (PAP). Turyści i wycieczkowicze z Polski, któ rzy wiosną, szczególnie zaś w lecie, odwiedzą NRD, będą lepiej obsłużeni. Skuteczniej będzie działać przede wszyst kim informacja turystyczna w zakresie miejsc noclegowych, wyżywienia itp. Swiad czą o tym ukazujące się już w języku polskim przewodni ki I foldery zawierające informacje o zabytkach i usłu gach turystycznych w Poczdamie, który cieszy się wyjątkową popularnością wśród Polaków. Na wiosnę Buty ze skóry syntetycznej RADOM (PAP). W wytwórni Skóry Syntetycznej „Polcorfam" w Pionkach za prezentowano producentom obuwia i galanterii pierwsze metry ..oddychającej" skóry sztucznej — na razie tzw. li cowej. Wzbudziła ona żywe zainteresowanie odbiorców, między innymi przedstawicie li „Radoskóru" Przvouszczać więc można, że już na wios nę rynek nasz otrzyma pier wsze partie bucików wyprodukowanych z pionkowskie-go tworzywa. „Polcorfam" przystać wkrótce również do produkcji sztucznej skóry o wy koń czeniu lakierowanym i zam szowvm. WARSZAWA (PAP). Jak Informuje IMiGW nad Eureką po ludniowo-wschodnią zalega wyż. Pozostałe obszary kontynentu pokrywają układy niskiego ciśnienia W dniu dzisiejszym Pol ska będzie na Okraju niżu z centrum nad Morzem Norweskim. W związku z tym przewiduje się dla Polski zachmurzenie umiarkowane, w zachodniej potowi kraju przejściowo duże z możliwo ścią niewielkich opadów deszczu Temperatura maksymalna od 8 stopni na wschodzie do 14 stopni miejscami na zachodzie i południu kraju. Wiatry umiarkowane i dość silne z. kierunków południowych i południowo-zachod-jiichj Strona 2 Z ZIGRfiHICY Gh$ Koszaliński nr JĄ W TELEGRAFICZNYM * SEKRETARZ GENERALNY ONZ Waldheim udał się w podrói po 13 krajach Afryki zachodniej. Pierwszym etapem jego afrykańskiej podróży jest Mauretania. ♦ NA ZAPROSZENIE Prezydium Rady Najwyższej ZSRR i rządu radzieckiego, prezydent Finlandii Kekkonen przybędzie IG lutego br. z nieoficjalną wizytą do ZSRR. ♦ W MOSKWIE podpisano porozumienie o wymianie handlowej na rok 1974 między ZSRR i NRD. Porozumienie przewiduje wzrost obrotów towarowych o 7 proc. w porównaniu z rokiem 1973. * SEKRETARZ GENERALNY Francuskiej Partii Komunistycznej, Gcorges Marchais przybył do Berlina na zaproszenie I sekretarza KC SED, Ericha Honeckera. ♦ WCZORAJ przypadła 50. rocznica ukazania się pierwszego numeru dziennika „Unita" - organu Włoskiej Partii Komunistycznej. Dziennik został założony w konspiracji, w czasach dyktatury faszystowskiej. Nakład „Unity" sięga obecnie ok. 800 tyi. egzemplarzy. Numerów świątecznych wydaje się ok. i miliona. • WCZORAJ sekretarz generalny Rumuńskiej Partii Komunistycznej, przewodniczący rady państwa SRR, Ceausescu przybył do stolicy Libii, Trypolisu. Jest to pierwszy etap jego podróży po kilku państwach Bliskiego Wschodu. * DR EWA RASZEJA-TOBIASZ, wybrana została wiceprzewodniczącą Komitetu Przygotowawczego Światowej Konferencji Żywnościowej. Celem tej konferencji będzie dokonanie przeglądu aktualnej sytuacji żywnościowej w świecie ze szczególnym zwróceniem uwagi na występujący deficyt niektórych artykułów żywnościowych. ♦ PREMIER W. BRYTANII E. Heath przedstawił na konferencji prasowej w Londynie manifest wyborczy Partii Konserwatywnej. Manifest podkreśla m. in. konieczność utworzenia „silnego rządu, cieszącego się poparciem wyborców, który będzie w stanie zapanować nad obecną niezwykle trudną sytuacją gospodarczą. » SĄD LENINGRADZKI skazał 29-letniego turystę z Glassgow Alexandra Patona, na karę dwóch lat pozbawienia wolności, za spowodowanie, przez nieostrożne obchodzenie się z ogniem, pożaru w hotelu, w którym mieszkał. W wyniku pożaru zginęły I osoby, a straty materialne wyniosły około 40 ty*, rubli. * BRAZYLIJSKI ARCYBISKUP Helder Camara otrzymał nagro dę pokojową przyznaną mu przez organizacje polityczne i społeczne Norwegii oraz innych krajów zachodnioeuropejskich. Nagroda ta ma charakter konkurencyjny wobec tradycyjnej Nagrody Pokojowej Nobla. Helder Camara znany ze swej postępowej działalności społecznej, czterokrotnie kandydował do Nagrody Pokojowej Nobla, jednak nigdy jej nie otrzymał. MOSKWA (PAP). Przewodniczący Światowej Ra Aj Pokoju, Romesh Chandra, po informował na konferencji prasowej w Moskwie o utwo rżeniu Stałego Komitetu Łączności Światowego Kongresu Sił Pokoju. Nowy organ powołany został prze* Komitet Kierowniczy Kongresu na posiedzeniu w dniach 9 i 10 bm. Celem Komitetu Łączności jest rozwijanie współpracy i umocnienie jedności działania międzynarodowych i krajowych organizacji walczących o pokój. W jego skład wejdą przedstawiciele 120 międzynarodowych i ponad 1.100 krajowych organizacji, które w październiku ubiegłego roku uczestniczyły w Moskiewskim Kongresie. Przewodniczącym Komitetu został R. Chandra, wiceprzewodniczącym — Arthur Booth (W. Brytania), a sekre tarzem — Oleg Chochardian (ZSRR). Romesh Chandra oświadczył, że obecnie do najważniejszych zadań wielomilio- Aktualne zadania % światowego ruchu pokoju nowej armii bojowników o pokój należą wszechstronna aktywizacja ruchu pokoju, umacnianie jedności działania wszystkich zwolenników zachowania i utrwalenia pokoju na całym świecie, rozwój nowych form i metod walki o pokój, odpowiadających nowej sytuacji odprężenia międzynarodowego. Chandra zwrócił uwagę na cztery najważniejsze aspekty światowego ruchu pokoju na obecnym etapie: — narody wielu krajów czują się odpowiedzialne za losy pokoju na całym świecie i dysponują realnymi możliwościami zachowania pokoju; •— ruch obrońców pokoju ma już wiele poważnych o- siągnięć, które stworzyły rze czywistą podstawę rozszerzenia i aktywizacji tego ruchu; — siły pokojowe decydują dziś nie tylko o sprawach za chowania i utrwalenia pokoju, lecz także o problemach walki o niepodległość i niezależność gospodarczą krajów rozwijających się, występują na rzecz likwidacji głodu, nędzy, epidemii, na rzecz ochrony środowiska. Innymi słowy — bojownicy o pokój stali się dziś nie tylko jego obrońcami, lecz także twórcami; — zasięg działalności ruchu pokoju obejmuje coraz większy krąg zagadnień, w tym również problemy małych krajów i poszczególnych ludzi, którzy cierpią w wa- runkach kapitalistyeznega społeczeństwa. Chodzi tu m. in. o więźniów politycznych w Chile, Grecji, w Wietnamie Południowym pod władzą reżimu sajgońskiego. Romesh Chandra ostrzegł bojowników ruchu pokoju przed samouspokojeniem, jakie może wytworzyć się w związku z ogólnym odprężeniem międzynarodowym. Zwrócił uwagę, że mię dzynarodowa reakcja aktywnie przeciwdziała procesowi odprężenia. W związku z tym ruch pokoju powinien wzmóc czujność, zwierać szeregi, po zyskiwać dla swej-:|dei siły postępu na całym świecie, ludzi o różnych poglądach społecznych, politycznych i religijnych. ZIEMIA PRZYSPIESZYŁA OBRÓT DOOKOŁA SWEJ OSI PARYŻ (PAP). Dwoje a- stronomów z Uniwersytetu Paryskiego utrzymuje, że Ziemia w styczniu znacznie przyspieszyła obrót dookoła swej osi. Astronomowie ci — Bernard Guinot i Marti-ne Feissel stwierdzili nagłe skrócenie długości dnia o jedną tysięczną sekundy, co jest najgwałtowniejszym przyśpieszeniem obrotu Zie mi, jakie kiedykolwiek zare jestrowano. W 1973 roku dzień średniej długości — mi dookoła swej osi — trwał 86400 sekund i 3 tysięczne sekundy, a w styczniu 1974 tylko dwie tysięcz ne sekundy. Różnica ta jest 10 razy większa niż normal nie na przestrzeni całego ro ku. Według pary astronomów, przyczyna tych zmian nie jest jasna, lecz postawiono roboczą hipotezę, iż obrót Ziemi mogły przyśpieszyć gwałtowne wiatry wiejące na wysokości 30 km nad po czyli pełny jeden, obrót Zie wierzchnią globu. nywwi Rząd ogłasza projekt ustawy o autonomii Kurdystanu KAIR (PAP). — Jak dono «zą z Bagdadu, rząd' Iraku ogłosił projekt ustawy o au tonomii Kurdystanu Irackie go — regionu w północnej części kraju zamieszkałego przez blisko 2 min Kurdów. Oczekuje się, że ustawa wejdzie w życie 11 marca kiedy upłynie 4-letni okres, w ciągu którego władze Ira ku miały przyznać autonomię Kurdom, zgodnie z porozumieniem zawartym w marcu 1970 roku między rzą dem a przywódcą ludności kurdyjskiej, generałem Musta fą Barzanim. Porozumienie to, przygnają ce Kurdom szeroką autonomię w ramach Republiki Irackiej, położyło kres niemal 9-letniej wojnie domowej między armią iracką a powstańcami kurdyjskimi. Według ogłoszonego obecnie projektu ustawy, kurdyjski regioę autonomiczny będzie miał Zgromadzenie Usta wodawcze i 10—12-osobową Radę Wykonawczą (rząd.) Prezydent Iraku mianuje przewodniczącym Rady Wykonawczej jednego z deputo wanych do Zgromadzenia U-stawodawczego i ma prawo odwoływać go z tego stanowiska. Językami urzędowymi pro wincji autonomicznej będą kurdyjski i arabski. Katastrofa kolejowa w Jugosławii ' BELGRAD (PAP). Na tra sie między Sarajewem a Du brownikiem na jednej z ma łych stacji zderzył się pociąg pasażerski z pociągiem towarowym. Według dotych czasowych informacji, w ka tastrofie zginęli maszyniści obu pociągów i co najmniej 4waj pasażerowi®. Sekretarz generalny 0PEC o konferencji waszyngtońskiej PRZESTROGA WIEDEŃ (PAP). Sekretarz generalny Organizacji Państw — Eksporterów Ropy Naftowej (OPEC), Algier czyk dr Abderrahman Che-ne złożył oświadczenie, w którym potępił waszyngtońską konferencję największych importerów materiałów pędnych i ostrzegł, że ewentualne utworzenie przez nich wspólnego frontu mogłoby doprowadzić do kon- frontacji z krajami eksportującymi ropę. Występując w imieniu organizacji, dr Abderrahman Chene opowiedział się w za sadzie za spotkaniem produ centów i użytkowników ropy pod egidą ONZ. Spotkanie takie mogłoby być poży teczne i ułatwiłoby wzajem ną wymianę poglądów oraz informacji. Dr Chene ostro zaatakował rząd Nixona za zwoła- nie konferencji waszyngtońskiej. Przemawiając w stowarzyszeniu Prasy Zagranicz nej w Wiedniu, dr Chene podkreślił m. in., że kraje produkujące ropę naftową, a w szczególności państwa arabskie, dobrze zdają sobie sprawę z celów, jakie przy świecają w tym przypadku Stanom Zjednoczonym. Sekretarz generalny OPEC wyraził także opinię, iż kra je uczestniczące w konferen cji waszyngtońskiej na zaproszenie USA powinny wy strzegać się jakiejkolwiek „konspiracji" wymierzonej przeciwko krajom naftowym. O cenach ropy muszą decy dować nie zmowy importerów, lecz prawa rynkowe. Dziś spotkanie szefów 6 państw arabskich KAIR (JPAP). W Kuwejcie zakomunikowano wczoraj, że przywódcy Egiptu, Syrii,'Arabii Saudyjskiej i Algierii spotkają się dziś, tj. 13 bm. na tzw. „małej konferencji na szczycie". Jak dotąd, nie podano jeszcze dokładnie miejsca „mi-niszczytu" arabskiego. Według pewnych źródeł, konferencja ta ma odbyć się w Kairze, podczas gdy inne twierdzą, że miejscem spotkania będzie stolica Arabii Saudyjskiej Rijad. UZNANIE dla polskich żołnierzy w UNEF Kryzys energetyczny NOWY JORK (PAP). — Korespondent PAP Jerzy Górski pisze: Rzecznik ONZ, który wraz z ekipą wyższych urzędników sekretariatu ONZ przebywał na Bliskim Wschodzie zorganizował po powrocie do Nowego Jorku konferencję prasową. Rzecznik ONZ oświadczył dziennikarzom, że współpraca, między oddziałami polski mi i kanadyjskimi jest dosko nała i może uchodzić za wzór współdziałania w międzynarodowych siłach ONZ. Polacy — stwierdził rzecz nik — mają opinię sprawnych, zdyscyplinowanych i pełnych oddania żołnierzy Doraźnych Sił Zbrojnych ONZ (UNEF). Praca, którą wykonują jest trudna i odpo wtedzialna. Bardzo często za leży od niej sprawne działa nie wszystkich pozostałych jednostek wojsk ONZ. Szczególnie korzystne wrażenie wynieśli przedstawicie le ONZ z wizyty w polskim szpitalu polowym. Wyrazili oni uznanie dla organizacji i jakości służby medycznej. W nowojorskiej siedzibie ONZ odbył się pokaz filmu o Doraźnych Siłach Zbrojnych ONZ na Bliskim Wscho dzie. Znaczną część filmu poświęcono oddziałom polskim i kanadyjskim. Również w nowojorskiej siedzibie ONZ otwarto wystawę fotograficzna, na którei poka zano m. in. fotogramy z obo zu polskiego. Rozminowywanie Kanału Sueskiego KAIR (PAP). Jak podano wczoraj w stolicy Egiptu, saperzy przystąpili do rozminowywania sektora północnego Kanału Sueskiego, aby przyspieszyć możliwie jak najszybciej prace związane z uprzątaniem gruzu. W najbliższym czasie przewiduje się uwolnienie 14 statków różnych bander, zablokowanych na wysokości Jezior Gorzkich. 306 ŚMIERTELNYCH OFIAR MROZU W INDIACH DELHI (PAP). W rezultacie nie zwykle niskich temperatur w indyjskim Stanie Bihar Zmarło 306 osób. Jedynie w ciągu ostatnich dwóch dni w stanie tym poniosło śmierć 25 osób. W mieście Hazaribad zanotowano najniższą mm od 20 lat temperaturę minus 2 stopnie Celsjusza. Według prog noz indyjskich meteorologów, te niskie temperatury będą utrzymywać się na północy kraju przez najbliższe 2—3 dni. W dniu 11 lutego 1974 roku zmarł Jan Latanski ceniony pracownik Słupskiego Przedsiębiorstwa Bu dowlanego w Słupsku Wyrazy głębokiego współczucia RODZINIE składają DYREKCJA SPB, RADA ZAKŁADOWA 1 POP PZPR Dnia 9 lutego 1974 roku po długich i ciężkich cierpieniach zmarł Stanisław Szczypiński długoletni i zasłużony pracownik Gospodarstwa Stare Borne. Wyrazy serdecznego współczucia ŻONIE i RODZINIE składają DYREKCJA, POP, RADA ZAKŁADOWA PPR NR 3 W OSTRÓWKU ora* CAŁA ZAŁOGA GOSPODARSTWA STARE BORNE Wyrazy głębokiego współczucia mgr. Tadeuszowi Bierzyńskiemu z-cy dyr. ds. produkcji P^SB „T^ANSBUD — KOSZALIN" powodu zgonr MATKI składają Dyrekcja, *póp, rada zakładowa i współpracownicy Głos Koszaliński nr 44 Z ZAGRANICY, KRAJU I WOJEWÓDZTWA Strona 3 Wokół spotkania ministrów spraw zagranicznych Polski i, ZSRR Całkowita jednomyślność MOJ5KWA (PAP). Jak już wczoraj informowaliśmy dnia 11 bm. rozpoczęły się w Moskwie rozmowy między członkiem Biura Politycznego KC PŻPR, ministrem spraw zagranicznych PRL Stefanem Olszowskim, a członkiem Biura Politycznego KC KPZR, ministrem spraw zagranicznych ZSRR Andriejem Gromyką. Omawiano problemy stosunków dwustronnych, a także aktu alne zagadnienia międzynarodowe. Tego samego dnia A. Gromyko podejmował St. Olszowskiego obiadem. A. Gromyko stwierdził, że wymiana poglądów wykazała całkowitą jednomyślność we wszystkich problemach i pozwoli jeszcze skuteczniej rozwiązywać zadania wysunięte przez komitety centralne obu partii zarówno w dziedzinie polityki zagranicznej, jak i rozwoju współpracy i przyjaźni między narodami Związku Radzieckiego i Polski. Podkre^-ślił on, że dynamicznie rozwijająca się sytuacja na świecie sprawia, że niezbęd ne są systematyczne kontak ty osobiste w celu koordynacji wspólnej działalności na arenie międzynarodowej St. Olszowski podkreślił, że narody polski i radziecki idą ramię przy ramieniu ku zwycięstwu socjalizmu i po koju na całym świecie. Istnieje trwała podstawa naszej przyjaźni. Podstawę tę stanowi marksizm-leninizm wspólnie ustalana i realizowana polityka zagraniczna, wspólne, \miwersalne zasady budownictwa socjalistycz nego, nasza jedność ideowa i polityczna. Wspólny komunikat polsko-libijski WARSZAWA (PAP). Na zakończenie wizyty w Polsce premiera Libijskiej Republiki Arabskiej mjr Abdesa Sa-lama Dżalluda — przyjęty został polsko-libijski komunikat o wynikach przeprowadzonych rozmów. Komunikat stwierdza, że premier Libii został przyjęty przez I sekretarza KC PZPR Edwarda Gierka oraz przez przewodniczącego Rady Państwa PRL Henryka Jabłońskiego. Premierzy obu krajów odbyli oficjalne rozmowy, podczas których omówiono stosunki polsko-libijskie i dokonano wymiany poglądów na najważniejsze problemy międzynarodowe. Stwierdzo no z zadowoleniem, że stosunki łączące Polskę i Libię rozwijają się z korzyścią dla obu stron. "Istnieją szerokie możliwości dalszego ich u-mocnienia i rozwoju. Strona polska wyraziła gotowość u-działu w realizacji szeregu projektów rozwoju gospodar czego i społecznego Libii oraz szkoleniu libijskich kadr. Stwierdzono że umowa 0 współpracy gospodarczej 1 naukowo-technicznej, która została zawarta w czasie obecnej wizyty otworzy nowe możliwości dla dalszego rozwoju stosunków między obu krajami. Obie strony wyraziły życzenie zawarcia w niedługiej przyszłości u-mowy o komunikacji lotniczej. Premier PRL zapoznał delegację libijską z głównymi problemami rozwoju naszego kraju, a także poinformował o niektórych kierunkach polityki zagranicznej. Prezes Rady Ministrów został poinformowany o re-wllucyjnych osiągnięciach Libii, zapoczątkowanych przez rewolucję 1 września 1969 r. oraz o gospodarczych, politycznych, społecznych i ideowych przemianach w kraju. Strona polska wyraziła poparcie dla podejmowanych przez władze libijskie przedsięwzięć zmierzających do konsolidacji niezależnego roz woju gospodarki narodowej, ochrony bogactw naturalnych; podkreśliła istotną rolę, którą Libia odgrywa w arabskim ruchu rewolucyjnym i w dążeniach do o-siągnięcia jedności, arabskiej oraz przyjęła z uznaniem jej wysiłki w walce przeciw imperialistycznej i syjonistycznej reakcji. Obie strony zwróciły szcze gólną uwagę na rozwój wydarzeń na Bliskim Wschodzie. Potępiły ekspansjoni-styczną politykę Izraela, wspomaganego przez koła imperialistyczne, stwarzają cą niebezpieczeństwo zagracające pokojowi i postępo- wemu rozwojowi krajów a-rabskich. Wyrażono pełne poparcie dla narodowowyzwoleńczej walki narodu pa lestyńskiego o odzyskanie jego słusznych praw — włącznie z prawem do samo stanowienia. Walka ta — stwierdza komunikat — sta nowi integralną część arabskiego ruchu narodowowyzwoleńczego. Obie strony podkreślają konieczność całkowitego i bezwarunkowego wycofania sił izraelskich ze wszystkich arabskich terytoriów okupo wanych od 1967 r. Obie strony popierają posunięcia, zmierzające do za gwarantowania bezpieczeństwa europejskiego i rozwoju współpracy między państwami tej części świata. W tym kontekście podkreślają znaczenie Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie. Obie strony są zgodne, że nabiły wzmóc wysiłki, zmie rzająee do osiągnięcia bezpieczeństwa w rejonie Morza Śródziemnego. Szczególny nacisk położono na rolę krajów Trzeciego Świata i państw niezaanga-żowanych w walce przeciw ko imperializmowi oraz na rzecz osłabienia napięcia na świecie. Podkreślono znaczenie przyjaźni między krajami arabskimi i socjalistycznymi, uważając że s"łuży ona umocnieniu walki z imperia lizmem i sprawie wolności na świecie. Obie strony potwierdziły pełną solidarność i poparcie dla walki narodów Wietnamu, Laosu i Kambodży o niezależność, suwerenność i pokój oraz dla antykolonial nej walki ruchów narodowo wyzwoleńczych Afryki Azji i Ameryki Łacińskiej. Zde-dowanie potępiły politykę dyskryminacji rasowej w Republice Południowej Afry ki i Rodezji. W komunikacie podkreśla się, że wizyta premiera Ab-des Salam Dżalluda stanowi istotny wkład w umocnienie przyjaznych stosun ków między Polską a Libią. Premier Libijskiej Republiki Arabskiej przekazał za proszenie przewodniczącego Rady Dowództwa Rewolucji LRA płka Muammara Ka-dafiego dla przewodniczącego Rady Państwa Henryka Jabłońskiego, do złożenia oficjalnej wizyty w Libii. Premier Abdes Salam Dźal lud zaprosił premierą Piotra Jaroszewicza, dp złożenia o-ficjalnej wizyty w Libii. O-ba zaproszenia zostały przy jęte z zadowoleniem. Warszawa, dnia 11 lutego 1974 r. Program rozwoju gospodarki morskiej na środkowym wybrzeżu (dokończenie ze str. 1) rozwinięta zostanie pasażerska żegluga przybrzeżna, a w Kołobrzegu międzynarodo wa. Jeszcze w bieżącym roku w Kołobrzegu ma rozpocząć się budowa nowoczesne go hotelu orbisowskiego. Darłowo będzie bazą przeładunku kruszyw wydobywanych z Bałtyku i siedzi bą stoczni remontowej. Dla potrzeb gospodarki województwa, w tym również rybołówstwa, w przyszłej pięciolatce zbudowana zo stanie nowa chłodnia składo wa. W godzinach popołudniowych wicepremier Kazimierz Olszewski w towarzystwie I sekretarza KW, Władysława Kozdry. wojewody koszalińskiego, Stanisława Macha i członków sekretariatu KW zwiedził port i obiekty bazy rybackiej w Kołobrzegu. Na stępnie odbyło się spotkanie z aktywem partyjnym i spo łecznym gospodarki morskiej środkowego wybrzeża. Podczas tego spotkania se kretarz KW, Michał Piechoc ki omówił podjęte decyzje i uzgodnienia zmierzające do dalszego szybkiego rozwoju gospodarki morskiej na środ kowym wybrzeżu. W dyskusji przedstawiciele przedsiębiorstw i organizacj partyjnych wyrazili zadowolenie i podziękowanie za de cyzje, które pozwolą im jesz cze wydajniej pracować i o-siagać lepsze efekty. Wicepremier Kazimierz O' szewski omówił ogólną svtr ację gospodarczą w kraju i zadania jakie stoją przed gos podarką morską. Mówiono także o sprawach socjalnych załóg, (wł) Pegeerów srebrny jubileusz (dokończenie ze str. 1) WZ PGR, Marian Czerwiński. Zagospodarować musiano ogromne połacie powojennych odłogów. W 1949 roku zaczynano zaledwie od 13 tys. sztuk bydła, a dziś jest ich prawie ćwierć miliona. Plony zbóż wynosiły 5—7 q z ha, dziś sięgają 30 q, a w wielu zakładach rolnych przekroczyły 40 q. Budujemy nowoczesne fermy. Tylko gospodarstwa podległe WZ PGR zatrudniają ponad 10 tys. wykwalifikowanych traktorzystów, ponad 500 inżynierów i ponad 1200 techników. Z roku na rok wzbogaca się park maszynowy. W szybkim tempie dynamizują produkcję stacje hodowli roślin i ośrodki hodowli zarodowej. Na spotkaniu zabierało głos wielu długoletnich pracowników pegeerów. Mówili o swej pracy i osiągnięciach w poczuciu zasłużonej dumy z dobrze spełnianego obowiązku wobec Ojczyzny. I sekretarz KW PZPR, Władysław Kozdra podkreślił że w ciągu 25-lecia, dzięki ofiarności i zaangażowaniu załogi i kadry kierowniczej naszych państwowych gospo darstw rolnych dokonano tytanicznej pracy, zasługującej na najwyższy szacunek Składając za pośrednictwem obecnych na spotkaniu wszy stkim pracownikom pegeerów najserdeczniejsze 'życzenia z okazji ich srebrnego jubileuszu, I sekretarz KW PZPR wyraził głębokie prze konanie, że będą oni w jesz cze szybszym tempie rozwijać produkcję, przekształcać swe gospodarstwa w ośrod ki, w pełni zasługujące na miano socjalistycznych i no woczesnych. (1.) 0 TRZY PIĘTRA WYŻSZY SZCZECIN (PAP). Szczeciński hotel „Neptun", którego budową już rozpoczęto, będzie wyższy, niż zakładano. Zgodnie z pierwotnym projektem inwestycja miała mieć 9 kondygnacji w tym dwie dolne przeznaczone na zaplecze gastronomiczno-usługowe. W 7 górnych kondygnacjach zaplanowano 450 miejsc noclegowych. KOSZALIN. Wczoraj został zamknięty przewód sądowy w toczącym się od 5 grudnia 1973 r. przed Sądem Wojewódzkim w Kosza linie procesie przeciwko gru pie byłych pracowników O-kręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Słupsku oraz kie równików i pracowników nie których słupskich sklepów spożywczych. Jak już informowaliśmy akt oskarżenia zarzucał postawionym przed sądem udział w przestępczej grupie, która zagarnęła w OSMlecz. w Słupsku i następnie nielegalnie sprzedała wyroby mleczarskie ogólnej wartości 975 tys. zł. Jak wy kazało śledztwo i przewód sądowy, uczestnicy słupskiej „afery mlecznej" rozwijali przestępczą działalność w o- * kresie od 1967 r. do października 1972 r. Na ławie oskarżonych zasiadło 21 byłych pracowników OSMlecz. w Słupsku, 21 byłych pracowników handlu oraz towa rożnawca z Zakładu Odbioru Jakościowego Towaru i Inwentaryzacji w Koszalinie. Rok trwało śledztwo, ustalające genezę, okoliczności i przebieg nielegalnych machi nacji oskarżonych, zagarniających dla siebie dobro społeczne. W trakcie procesu sąd przesłuchał ponad 100 świadków. Pracom sadu prze wodniczy sędzia Stanisław Ramotowski. Wczoraj zakończyły sie przemówienia obrońców. Udzielono też o-statniego głosu oskarżonvm. W procesie oskarżał wiceprokurator Prokuratury Wojewódzkiej — Janusz Korpal ski. W przemówieniu swym oskarżyciel podkreślił, że w sprawie tej na ławie oskarżonych zasiadła grupa przestępcza złożona z ludzi zajmujących różne stanowiska w hierarchii gospodarczej. Ludzi tych łączyło przez dłuż Jak się okazuje istnieje możli wość dobudowania trzech pięter bez zmiany dokumentacji i przerywania robót. Decyzja jest dość odważna, ale zdaniem specjalistów nie zawiera żadnego ryzyka ,za to korzyści duże. Szczecin wzbogaci się o dodatkowych 180 miejsc noclegowych, co w sytuacji tego ważnego^ ośrodka turystycznego jest sprawą niebagatelną. Współpraca młodzieży Do Poznania przybyła wczo raj delegacja FDJ z I sekretarzem Rady Głównej Ego nera Krenzem w celu podpisania umowy o dalszej współ pracy między tą organizacją, a Federacją Socjalistycznych Związków Młodzieży Polskiej. Zagraniczne artykuły rynkowe dla polskich klientów (dokończenie ze str. 1) koniaki, radzieckie telewizor ry i meble oraz z różnych krajów wszelkiego rodzaju konserwy rybne — najpóźniej za kilka tygodni. Również w tym samym okresie przewiduje się dostawy arty kułów tekstylnych (tkaniny, dziewiarstwo męskie, damskie, i dziecięce oraz firanki) które cieszą się zawsze dużym powodzeniem wśród pol skich nabywców. Zgodnie z tegorocznymi za łożeniami, zwiększą się moi liwości zakupu zagranicznych artykułów rynkowych. Przewiduje się bowiem rozpowszechnienie w naszych domach handlowych takich' form oferowania towarów, jak „narodowe tygodnie sprze dąży w domach towarowych" W 1971 r. odbyły się 2 takie imprezy — w br. ma ich być 18. Charakter inauguracyjny przypadnie tygodniom gprze^ dąży enerdowskiej i rumuńskiej, m. In. w dużych placówkach handlowych Warsza wy, Krakowa i Gdańska. Jakie będzie lato.. (dokończenie ze str. 1) też — jak pamiętamy — zimy prawie nie było. Bardziej wymowne jest porównanie temperatur całego dziesięciolecia. Np. w latach 1951—1960 średnia lutego dla Szczecina wyniosła minus 1,7 st. C. Niestety, nie mogliśmy uzyskać danych dla Koszalina i całego nasze go województwa, wiadomo jednak przecież, że temperatury sąsiedniego regionu są bardzo podobne. W sumie — mamy piękną wiosnę, z ulic znikają futra i kożuchy, widać za to coraz więcej jesionek. Meteorolodzy nie chcą bawić się w przepowiednie, jednak za pewniają, że aura nie zasko czy nas, w żadnym przypad ku zimą stulecia. Nie ozna- cza to jednak, że nie mogą, wystąpić znaczne ochłodzenia. Już teraz należy obawiać się wiosennych przy-* mrozków. Obecna pogoda, szafująca rekordowo wysoki mi temperaturami a ostatnio również słońcem, może spowodować przyspieszenia wegetacji roślin. Jeśli przyroda zbyt wcześnie obudzi się z zimowego snu, wiosen ne przymrozki mogą jej wy; rządzić wiele zła. No, ale to już pbawy przy szłości, nękające zwłaszcza rolników. W miastach ludzie cieszą się wczesną wio sną, możliwością przebywania na wolnym powietrzu, zaś działkowcy co pewien czas informują o kwitnięciu pierwszych roślin. (el-ef) szy czas wspólne działanie w ścisłej zmowie. W trakcie rozprawy potwierdzone zosta ły zarzuty sformułowane w akcie oskarżenia. Zredagowa ne one zostały w oparciu o bezsporne wyniki śledztwa, zeznania świadków i wyjaśnienia podejrzanych. Ogromna większość oskarżonych nie zaprzeczała zarzucanym im faktom. Kilku oskarżonych nie przyznało się przed sądem do zarzutów. Dwoje odwołało na procesie zeznania złożone w śledztwie. Oskarżyciel publiczny, ob- dziście masłowni, Jerzemu Oksiędzkiemu, oskarżyciel postawił zarzut, że współdziałał on w kradzieży ponad 7,5 tony masła, instruował w działalności przestępczej współoskarżonych i organizował kradzieże. W czasie rozprawy oskarżony zaprzeczył wszelkim zarzutom, mimo że współoskarżeni z ca łą dokładnością wykazywali, że „bez Oksiędzkiego nie da łoby się wywieźć masła z za kładów". Oksiędzki oskarżony został o zagarnięcie, wspólnie z innymi oskarżony Po omówieniu sylwetek członków grupy, wiceprokurator Janusz Korpalski skomentował tryb przeprowadza nia w OSMlecz. w Słupsku kontroli przez jednostki nad rzędne oraz dokonał kwalifi kacji prawnej przestępstw. Oskarżyciel wniósł o wymię rżenie Jerzemu Oksiędzkiemu kary 15 lat pozbawienia wol ności i 150 tys. zł grzywny, Stanisławowi Markowi Szczykno kary 13 lat pozbawienia wolności i 100 tys. zł grzywny. Zdzisławowi Rybce kary 11 lat pozbawienia Proces uczestników słupskiej „afery mlecznej" dobiega końca razując tło społeczno-gospodarcze istnienia tak szerokiej i zróżnicowanej grm przestępczej, zajął się szcze gółowo analizą postaci działalności poszcze£ól>->vr' jej uczestników Stanisław--Marek Szczykno, człowiek z wyższym wykształceniem, przeszedł w okręgowej spółdzielni w okresie kilku lat wszystkie szczeble od sta*' sty do wiceprezesa zarządu. Był jednym z głównych motorów „afery mlecznej" i wy kazywał szczególną inicjatywę w poszerzaniu jej zakresu. Oskarżony został o zagarnięcie w porozumieniu z innymi wyrobów mleczarskich wartości ponad 229 tys zł. Do wejścia na przestępczą drogę zachęcił ero, już w okresie stażu, Zdzisław Pi ka — były kierownik Wydziału Produkcji Produktów Trwałych, długoletni pracow nik OSMlecz. w Słupsku, znany ze skłonności do alko holu, oskarżony o udział w przywłaszczeniu wyrobów wartości 207 ty*. zŁ Bryga- mi, masła wartości ponad 537 tys. zł. O Józefie Markowskim, b. kierowniku Wy działu Produkcji Ogólnej współoskarżeni oświadczyli, że „jak tylko pod koniec 1971 roku objął pracę w zakładzie, działalność przestępcza się rozwinęła". W ciągu 11 miesięcy Markowski brał u-dział w kradzieżach różnych wyrobów mleczarskich na su mę ponad 94 tys. zł. Jan Wi tek, legitymujący się wyższym wykształceniem, mistrz zmianowy, w ciągu 10 miesięcy zagarnął wraz z innymi wyroby wartości ponad 98 tys. zł. Benedykt Derda nie miał jeszcze 20 lat, gdv objął w OSMlecz, stanowisko mistrza zmianowego. Ule ?ajac wołvwom ludzi, Hórz' imponowali mu stanowiskami, dał się wciągnąć do złodziejskiej rrubv. Oskarźpnv został o współdziałanie w przy właszczeniu wvrobów wartości ponad 151 tys. zł. Poniewczasie zrozumiał błąd. Jako jeden z pierwszych tkładał izezere wyjaśnienia. wolności i 90 tys. zł grzywny, Ludwikowi Hołozubco-wi kary 11 lat pozbawienia wolności i 100 tys. zł grzyw ny, Czesławowi Margasowi 11 lat pozbawienia wolności i 50 tys. zł grzywny oraz Bo lesławowi Jakubczykowi 9 lat pozbawienia wo!no*c; ; 150 tys. zł grzywny. W stosunku do wszystkich wymię nionych oskarżyciel wysf-o konfiskatę majątku. Dla pozostałych oskarżonych pro kurator wniósł o kary od 9 do 1 roku pozbawienia wol ności. Obrońcy większości oskarżonych apelowali do sądu o wymierzenie znacznie łagodniejszych kar, tizas^rf^'"'; > swe wnioski dotychczasową niekaralnością ich klientów, warunkami rodzinnymi 1 zdrowotnymi. Obrońca Wlku oskarżonych, którzy nie przy znali się do winy, złożyli wnioski o uniewinnienie ich klientów. Wyrok w procesie zostanie ogłoszony w najbliższy n?o-iek. T. F. Strona 4 RA ŚWIECIE G/os Koszaliński nr 14 MORZE KARAIBSKIE GRENADA POŁUDNI PORT OF SPA1N Nowe lilipucie państwo GRENADA Nawet biegli w geografii nie bardzo się orientują, gdzie leży nowe, niepodległe państwo — GRENADA. Pojawiło się ono na mapie politycznej 7 lutego br jako produkt ostatecznego kresu epoki kolonializmu. Grenada była kolonią przez 500 lat. Odkryta jak cały archipelag Małych Antyli na Morzu Karaibskim przez Kolumba przechodziła burzliwe koleje losu. Kolumb nadał jej nazwę Concepcion. W końcu XVII wieku stała się ostatecznie kolonią brytyjską. W ostatnich dopiero latach na fali ruchów narodowowyzwoleńczych zmieniło się położenie mieszkańców wyspy. Uzyskali oni szeroką autonomię stając się w roku 1967 obszarem „stowarzyszonym" z Wielką Brytanią. Stolicą kraju jest Saint Georges. Lilipucie państwo o obszarze 344 km. kw. liczy 100 tys. mieszkańców. Głównym źródłem utrzymania jest rolnie-two, a zwłaszcza uprawa muszkatołowca,bananów, trzciny cukrowej i goździkowca. Pierwszy dzień niepodległości obchodzony był bez szumnych uroczystości, w atmosferze napięcia. Mówiono o planach udaremnionego puczu, dokonano aresztowań. Premier Erie Gairy, przywódca głównej siły politycznej na wyspie — Zjednoczonej Partii Pracy musi tłumić objawy niezadowolenia mieszkańców z polityki społecznej rządu. Głównym rzecznikiem tego niezadowolenia jest opozycyjna Narodowa Partia Pracy Grenady, oskarżająca rząd o zapędy dyktatorskie. (tkb) SZLAKIEM KOLUMBA (1) Z KOŁOBRZEGU DO GOJANY Cztery miesiące temu wypłynęły % Kołobrzegu do Gujany cztery superkutry, dwudziestu czterech rybaków PP i UR „Barka". Zaangażowano również fachowca od ra- diostacji i pozostałych urządzeń elektronicznych jak się to we flocie mówi. Popłynąłem także ja. radiego, Gujana leży bardzo daleko. W naszej polskiej świado mości o wiele dalej, niż Indie, Chiny, Chile, choć to nieprawda. Nic nie wiemy o tym kraju i nie jesteśmy wy jątkiem, bo świat też niewiele o nim wie. O Indiach Chinach, Chile mówią w radiu i telewizji. O Gujanie pierwszy raz usłyszałem kil kanaście dni temu, z okazji jubileuszowych uroczystości na Kubie, że „wziął w nich udział również przedstawiciel rządu Gujany". Ta enigmatyczna wzmianka dzienniku telewizyjnym o-kreśla niejako kierunek politycznych sympatii tego rzą du, ale nic poza tym. Nie jest to na pewno zemsta telewizji na kraju, który tele wizji dotąd nie posiada. Ńie posiada, bo jest biedny, a nie dlatego, że nie chciałby jej oglądać. Ten kraj, który liczy tylu obywateli, ilu mieszkańców ma najmniej ludne w kraju województwo koszalińskie — jest nieznany, bo nie dał się poznać. Nie było po prostu powodu, by go poznawać. W drodze powrotnej, którą odbyłem na statku szkol nym Zasadniczej Szkoły Rybołówstwa Morskiego w Świnoujściu, starym parowcu, który eskortował kutry w drodze do Gujany — prze czytałem reportaż Olgierda Budrewicza z jego podróży po Karaibach. Olgierd Budrewicz „zawadził" przy okazji o Gujanę. Relacja z pobytu w Georgetown liczy sześć stron, jest trzykrotnie krótsza i bardziej sucha, niż o-pis karnawałowych szaleństw w Trynidadzie. Czy to wina reportera? Na pewno nie. Reporter pisze o tym, co wy daje mu się ciekawe, o czym sądzi, że zainteresuje czytelników. Gujana dla reporterów i dla świata pozostaje przedsionkiem piekła, jak to określił Budrewicz. Gorącym, wilgotnym przedsionkiem dżungli, w którym człowiek ma mniejsze prawa do życia od moskitów. Czasy się jednak zmieniają. Płynęliśmy do Gujany mie siąc. Nie my jedni zmierzaliśmy do Georgetown. Spotkaliśmy tam braci Czechów. Delegacja Ministerstwa Finansów i „Hutinego Projektu" z Pragi przyjechała zawrzeć kontrakt w sprawie boksytów. Sprawa nie jest prosta bo wokół gujańskich boksytów kręcą się też inni. Żeby zamknąć kółko: w trak cie naszego pobytu wyczytałem w „Guyana Graphic" obszerną informację o 50 milionach dolarów, które wy łożyły Chiny na zagospodaro wanie gujańskich złóż boksy towych. „Dają, bo mają" — zauważył ironicznie Jiżi, prze sympatyczny i bardzo młody w porównaniu z resztą delegacji, ekspert od finansów, pilnujący, zdaje się, by inżynierowie zanadto się nie rozpędzili. „Dają, choć nie mają" — sprostował poważnie dyrektor Josef Kinda, A my? Dopiero w Gujanie dowiedziałem się, że • propozycja gospodarczych kontaktów z tym krajem stanowiła temat listu, który do Ministerstwa Żeglugi wystosował zamieszkały w Georgetown Polak, kapitan krewetkowca, Zbigniew Zakrzewski. Najbardziej bezinteresowny człowiek, jakiego można sobie wyobrazić, dzięki znajomości miejscowych stosunków, wręcz nieocenioną pomocą wspiera naszą kołobrzeską ekipę. „Barka" pojechała łowić ryby. Nawet nie dlatego, że aktualnie „armat brak" — jak mawiał Napoleon. Budowaliśmy kiedyś krewetkow-ce dla Kuwejtu, ale to była jedna transakcja. Nie mamy obecnie też jednostek, przystosowanych do połowu tych przesmacznych i wcale nie tanich raczków, których nędzną karykaturę można od czasu do czasu dostać w „Delikatesach". Gujana jest krajem, gdzie pod uprawami znajduje się zaledwie 170 tys. ha. To nie wszystko. Jak te plony spożytkować, jeśli nie ma linii kolejowych, którymi można je przewieźć? Problem żywności jest tym samym dla Gujany, czym dla innych krajów Trzeciego Świata. W momencie zdawania odłowów, rybaków naszych otacza tłum o błyszczących z podniecenia oczach. Gotowi za siedmiokilogramową rybę zastawić całą rodzinę. Rządowi zatem zależy na rybach. Zależy mu bardzo, o czym przekonaliśmy się wyraźnie — i na inwestycjach. Za nie jest gotowy udostępnić bogactwa swego kraju. JERZY CIEŚLAK Z KRAJU RAD Najmłodsze miasto Białoruś Pod koniec ubiegłego roku prawa miejskię otrzymało mia steczko Gancewicze na Białorusi, powstałe przed 25 laty. W te] chwili jest to szybko rozwijający się ośrodek przemysłu spożywczego i przetwórstwa warzywno-owoćowe-go. Miasteczko położone do niedawna wśród bagien, dzięki melioracji stało się centrum okręgu rolniczego. Kamienie półszlachetne z wulkanu Ekipy naukowe badajacs kratery wygasłych wulkanów na Kamczatce wykryły we wnę trzu jednego z nich spore pokłady litej skały, kryjącej w sobie wiele gatunków kamieni półszlachetnych. Odkryto również wiele rodzajów kwarcu o ciekawym, rzadko spotykanym zabarwieniu: fioletu,' zieleni i żółci. Skarby Bazar-Darc Archeolodzy tadżyccy zakorf czyli prace wykopaliskowe na terenie średniowiecznego miasta Bazar-Dara, położonego na wysokości 4 tysiące metrów nad poziomem morza. W starych grobowcach odkryto wiele srebrnych, pięknie rzeźbionych naczyń, biżuterii, a także skrawki tkanin baweł nianych i jedwabnych. Na szczególna uwagę zasługują stare dyplomatyczne „diariusze" sieaaigce X wieku, a tak że pozostałości kopalń srebra. (APN-PAl) ran Niemiecka Republika Demokratyczna DOBRY START W ROK JUBILEUSZOWY OSIĄGNIĘCIA GOSPODARCZE NRD polegają nie tylko na uzyskiwaniu wysokich wskaźników przyrostu dochodu narodowego, wzrostu produkcji w nowoczesnych gałęziach produkcji, czy pod noszeniu warunków życia ludności. Wyrażają się one również w stałym doskonaleniu technicznych ! organizacyjnych warunków produkcji, podnoszeniu wydajności pracy oraz ekonomicznej efektywności gospodaro wanla. W bieżącym roku NRD ob chodzić będzie swoje 25-le-cie. O pomyślnych na ten rok prognozach stanowią wyniki roku ubiegłego: dochód naro dowy wzrósł w 1973 r. o 5,5 proc. w porównaniu z rokiem 1972, produkcja przemy ęłowa — o 7,5 proc., a budownictwa — o 4.7 proc. W gospodarce rolnej uzyskano m. in. wzrost produkcji zwie rzęcej o blisko 5 proc. Docho dy ludności zwiększyły się prawie o 5 mld marek. Zwiększonej zdolności nabyw czej obywateli odpowiadał wzrost dostaw artykułów rynkowych; obroty detaliczne zwiększyły się o 6,8 proc., a wyrobów przemysłowych sprzedano o 10 proc. więcej niż w roku poprzednim. Osiągnięcia te stały się ba xą dla ambitnych założeń pla nu gospodarczego na rok bie żący. Jak się szacuje, dochód narodowy zwiększy się o 5,4 proc. i osiągnie 133 mld marek. Produkcja przemysłowa ma wzrosnąć o 6,3 proc., a wydajność pracy w przemyś !e o 6 proc., dzięki czemu zaoszczędzi się oki 100 min roboczogodzin. Cechą charakterystyczną te gorocznego planu NRD jest < znaczny wzrost nakładów In westycyjnych — zwiększą się one o 5,3 proc., przy czym w przemyśle wzrost ten wynie lie 3,2 proc. Obok dalszego unowocześniania i racjonaliza cji produkcji znaczna część środków inwestycyjr^ych bę /dzie koncentrować się — zgodnie z założeniami pięcio łatki — na rozbudowie przemysłu surowcowego i bazy wytwórczej przemysłów kooperujących. Główne miejsce zajmuje tutaj energetyka, W rezultacie budowy elektrowni atomowej „Nord" o-raz dzięki wyposażeniu elek trowni pracujących na trądy cyjnym paliwie w nowe blo ki energetyczne (m. in. w elektrowni Boxberg zainstalo wano dwa kolejne bloki o mocy 210 MW) moce energe tyczne kraju wzrosną o 1050 megawatów. Produkcja wyrobów walcowanych wzrośnie o 5,7 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym, a wytwórczość przemysłu chemicznego o przeszło 9 proc. Tu z kolei ważne znaczenie dla gospodarki ma oddanie do eksploatacji kompleksu chemicznego w Belenie, oddzia łów produkcji azotu i moczni ka w Piesteritz, poliesterów w Premnitz, nowych linii produkcyjnych w kombinacie petrochemicznym Schwedt. NRD konsekwentnie realizuje również nrogram rozwo ju rolnictwa. W tym roku na kłady na ten dział gospodarki osiągną 5,7 mld marek. Jego baza materialno-techni czna wzbogaci się o 10,4 tys. traktorów, 1,3 tys. kombajnów do zbioru ziarna i 2,2 tys. samochodów dostawczych. Dużo uwagi poświęca się dalszemu zwiększaniu wydajności kultur rolnych, zakłada się wzrost produkcji mięsa o 5,6 proc., mleka o 3,3 proc. W tegorocznych planach gospodarczych jeszcze większy niż w latach poprzednich nacisk kładzie się w NRD na pogłębienie procesów współpracy i socjalistycznej integracji w ramach RWPG. o-becnie około 70 proc. całego handlu zagranicznego NRD przypada na kraje socjalisty czne. Poważne miejsce w ek sporcie NRD na te rynki zaj mują maszyny i urządzenia, zwłaszcza wyroby przemysłu elektrotechnicznego i elektro nicznego. Kraje RWPG pokrywają 1/4 swego importowego zapotrzebowania na ma szyny i urządzenia importem z NRD. Kierowane jest tu z NRD m. in. blisko 80 proc. ogólnych dostaw obrabiarek do wiórowej obróbki metali i maszyn dla przemysłu włókienniczego i odzieżo wego, 65 proc. sprzętu poligraficznego. Przewiduje się dalsze zacieśnianie więzi kooperacyjnych i specjalizącv produkcji. NRD zawarła dotychczas ok. 330 umów z par tnerami RWPG o specjalizacji i kooperacji produkcji o-raz prowadzeniu wspólnych badań naukowo-technicznych. Pozwala to na przechodzenie do nowych, jakościowo wvż szych form współpracy, której wyrazem są m. in. współ ne organizacje i przedsiębior stwa (przędzalnia w Zawierciu, ,Interport", „Assofoto" itp.). Jak wynika z przedstawionych głównych wskaźników wzrostu można się spodziewać, że jubileuszowy rok dzie dla NRD okresem dalszych intensywnych postępów we wszystkich dziedzinach życia. (Interpress). Jolanta Napruszewtk* Jedna z coraz częstszych scen w NRF: pracownicy zakładów oczyszczania miasta w czasie narady przedstrajkowej. Fot. „Der Spiegel" NRF w obliczu fali strajków (KORESPONDENCJA PA INTERPRESS Z BONN) Po rax pierwszy w swej 25-letniej historii Niemiec* ka Republika. Federalna zaznała smaku strajku, paraliżującego najbardziej newralgiczne dziedziny życia. Od północy z niedzieli na poniedziałek stanęły wszyst kie środki komunikacji miejskiej w stolicy państwa — Bonn. Potem kolejno od wczesnych godzin porannych włączyli się do strajku pra cownicy zakładów komunikacyjnych w Kolonii, Monachium i w kilkunastu innych miastach republiki. Do strajku pracowników komunikacji miejskiej przy łączali się pracownicy zakładów oczyszczania miast. Od niedzielnego wieczoru strajkuje obsługa wszystkich lotnisk zachodnionie-mieckich. W niedzielę wiele teatrów musiało odwołać przedstawienia z powodu strajku personelu technicznego. Poczta przestrzega swego pracodawcę krótkimi strajkami ostrzegawczymi. Kolej, która też opowiedzia ła się za strajkiem, nie u-jawniła, jak dotychczas, swoich planów w tej dziedzinie. Po raz pierwszy w 25-letniej historii Niemiecka Republika Federalna po faz pierwszy stoi więc w obliczu strajku pracowników służb publicz nych. Prowadzone od wielu tygodlni rozmowy między związkowcami a pracodawcą — państwem, przed 2 tygodniami zostały zerwane. Związki zawodowe nie zrezygnowały ze swoich po stulatów. Państwo zaś nie chciało ustąpić przed ich żądaniami. Mimo to, wielu obywateli NRF łudziło się, że do straj ku nie dojdzie. Rzeczywi- stość okazała się jednak inna. Referendum przepfowa dzone przez związkowców z instytucji publicznych wykazało, że ponad 90 proc. głosujących jest za strajkiem. Poniedziałkowa prasa za-chodnioniemiecka bardzo nieprzychylnie odniosła się do strajkujących. Ich nieprzejednana postawa jest prawdziwym zaskoczeniem. Najbardziej spokojne głosy prasy mówią o ,ynowym doświadczeniu w 25-letnim życiu Niemieckiej Republiki Federalnej", a także stwierdzają, że „angielska sytuacja'* nad Renem wcale nie jest niemożliwa, jeżeli podjęte na nowo pertraktacje zakończą się niepowodzeniem. Sytuację stara się, oczywiście wykorzystać opozycja, która ustami Framza Josef a Straussa zaatakowała już rząd za „politykę inflacji". (Interpress) HALINA TJŻTCKA; Cios Koszaliński nr 44 PB O BUM? WOJEWÓDZTWU Strona $ Mączka ziemniaczana z Drawska W drawskim zakładzie Koszalińskiego Przedsiębiorstwa Przemyślu Ziemniaczanego produkuje się mączką ziemniaczaną, a także mączkę budyniową, z której wytwarza się później różne rodzaje budyniu. Odbiorcą obu asortymentów mączki z Drawska są krajowe zakłady koncentratów spożywczych. W okresie produkcyjnym (rozpoczyna się on w połowie września) drawski zakład cmiszczą $0 ton mączki ziemniaczanej w ciągu doby. ha zdjęciu: ostatni etap produkcji mączki ziemniacza-K?j. Automat typu vollenda waży i pakuje gotową mączkę. Fot, J. Patan CZYŻBY juz wiosna urodzaju? — zadają sobie pytanie roi riicy. Co robić w warunkach tej niezwykłej jak na nasze warunki kalendarzowej zimy, w czasie której, temperatury — jak wczoraj w wielu rejonach województwa — przekraczały 10 stop ni C powyżej zera? Czy o-becna pogoda jest zjawiskiem niezwykłym, czy, też w pewnym sensie typowym? Ponoć co kilkadziesiąt lat zdarzają się takie okresy. Kroniki donoszą, że np. w roku 1890 na całym Pomorzu Zachodnim w styczniu przyszło ciepło, utrzymało się przez luty, marzec, nie było większych ochłodzeń, rośliny bardzo wcześnie roz poczęły wegetację i żniwa zakończono do... 29 czerwca Dwa miesiące wcześniej, niż zakończyliśmy je w województwie w ubiegłym roku. A dodajmy, że ubiegłoroczne żniwa były u nas przeprowadzone w tempie rekordowym. Na koszalińskich polach już widać ruch. W gospodarstwach chłopskich i pań stwowycn wywozi się obor nik w pole, wykonuje orki pod ziemniaki i buraki, zasila łąki i pastwiska nawozami mineralnymi. Załoga Stacji Hodowli Roślin w Jezierzycach w pow. słupskim już rozsiała nawozy azotowe , na rozpoczynające wegetację rzepaki, a także żyta, przeznaczone do zbioru na zielonkę. Wielu jed- , nak dyrektorów gospodarstw państwowych uważa, że na zasilanie nawozami azotowymi jeszcze za wcześnie. W niektórych gospodarstwach jak np. w Marcinkowicach w pow. wałeckim posiano po kilka ha owsa i pszenicy jarej. Sieje się już marchew pastewną.., Siać więc czy nie siać? Zwróciliśmy się z tym pytaniem do dyrektora instytutu Ziemniaka w Boninie, dra Edwarda Kapsy. Oto jego wypowiedź: — W moim przekonaniu, jeśli obecny typ pogody u-trzyma się nadal, to. za kilka dni — zależnie od warunków glebowych w poszczególnych gospodarstwach — można bez obaw. p o ws z e ć fi nie siać o w i e s owies z pęlus/.ką, groch, wykę . i seradelę przeznaczoną na nasiona. Pszenicę stawiłbym decyzji rolników i dyrektorów gospodarstw państwowych. Jedno nie ulega wątpliwości — trzeba maksymalnie przyspieszyć przygotowania Kończyć wymianę zbóż skontrolować stan maszyn zaopatrywać się w nawozy sortować ziemniaki, przy go towując sadzeniaki dla innych województw i na wła sne potrzeby. Zaniedbywanie tych spraw byłoby karygodne. Stan ozimin w SSAĆ «JUZ NIE SIAĆ? jarą również radziłbym siać, ale w odpowiednio przygotowaną i dostatecznie obeschniętą glebę, nato miast na jęczmień jeszcze za wcześnie. Gdzie tylko można wjechać na pole, trzeba rozsiewać nawozy, fosforowe, potasowe i azotowe pod zboża jare. Natomiast W sprawie pogłówne-go nawożenia azotem rzepaków i zbóż ozimych nie mam jednoznacznej opinii. Osobiście radziłbym się z tym jeszcze wstrzymać, cho ci aż i w iym przypadku roi nicy powinni kierować się swym wyczuciem i doświad czeniem. Zwróciliśmy się też o zda nie do dyrektora Wydziału Rolnictwa, Leśnictwa i Sku pu Urzędu Wojewódzkiego, inż. Tadeusza Rogalskiego. — Trudno przewidzieć, co bedzie za kilka dni — o-świadcza — Czy nie nadejdą mrozy i śniegi? Sprawę rozpoczęcia siewów pozo- województwie oceniamy ja ko dobry. Jedynie w niektórych rejonach w powiatach miasteckim i bytow-skim na łącznym obszarze sfokoło 1000 ha poraziła zboża pleśń śniegowa i trzeba dokonać przesiewów, W każ dym jednak razie trzeba trzymać rękę na pulsie, aby jeśli nadal będzie ciepło — całą parą wyjść w pole. W porę nadesłał nam list Wzorowy rolnik ze wsi Zie-leniewo w pow. kołobrzeskim, Leon Gajewski. — Już bym siał pszenicę, owies i groch — pisze Leon Gajewski. — Tego samego zdania są moi sąsiedzi, Jan Rutkowski, Józef Kobyliński i inni. Nie raz na bardziej przewiewnych, przepuszczalnych gle bach siałem zboża w lutym, osiągając rekordowe plony. Co nas jednak obecnie wstrzymuje przed rozpoczęciem siewów — to groźba wybrania ziarna z ziemi przez gawrony i gołębie. Chmary ich na naszych polach... Ma rację Leon Gajewski. Problem ten sygnalizuje wielu rolników. Gawron}' i gołębie, stały się w wielu rejonach województwa prawdziwą pltegą, W okoli cach Koszalina, Słupska, Szczecinka, Kołobrzegu gołębie w niektóre lata niemal w 100 proc, niszczą zasiewy roślin strączkowych- Rozważając dylemat „siać czy nie siać" warto poinfor mować, że problem ten ro? patrywał aktyw rolny w województwie sz'czec i ńsk i m z udziałem profesorów Aka demii Rolniczej. Odbyła się specjalna narada w Rolniczym Rejonowym Zakładzie Doświadczalnym w, Barzkowicach. Na tym spotkaniu — cytujemy „Głosem Szczecińskim" — z całą stanów czośc-ią stwierdził prof. Sla bonski: „W ciągu najbliższych dni trzeba zakończyć siewy, pszenicy jarej. Ryzyko jest minimalne. Ociągając sie-z siewem pszenicy ryzyku jemy znacznie więcej: w marcu i kwietniu moga przyjść szarugi, uniemożliwiające wyjście w pole ? siewnikami. A tylko pszenica zasiana •maksymalnie wcześnie może wydać naprawdę wysokie plony. Siewy owsa można rozpocząć po 10 lutego, natomiast z siewem jęczmienia trzeba, poczekać do końca lutego"... Słowem, opinie są zbież ne. Nie zwlekać! Być może niebywałą szansę stwarza nam w tym roku przyroda szansę — jeśli poprzemy ja własnym przemyślanym wy siłkiem i organizacyjna sprawnością — nie tylke osiągnięcia, ale przekroczenia w województwie poziomu plonów- 30 q zbóż' ? 1 ha! JERZY LESIAK wmm Fierwszego «łiaMzlernika 1349 r, rozpoczął działalność państwowy arbitraż gospodarczy, powołany; „w celu zapewnienia dyscypliny wykonania narodowych planów gospodarczych, przestrzegania i ugruntowania zasad rozrachunku gospodarczego, zabezpieczenia wykonania umów". Mimo upływu 25 lat, jego rola w zapewnieniu dyscypliny wykonania narodowych planów gospodarczych nie zmalała, a wręcz przeciwnie, wzrosła niepomiernie w ostatnich trzech latach, w warunkach dynamicznego rozwoju gospodarki. O wypowiedź na temat bieżących zadań i działalności arbitrażu poprosiliśmy prezesa Okręgowej Komisji Arbitrażowej w Koszalinie, mgr JANINĘ CHORZE WSKĄ-FRANK. — W jakiej formie spełnia swoje zadania państwowy arbitraż gospodarczy? — Do niedawna działalność . arbitrażu ograniczała się w większości przypadków do rozstrzygania sporów majątkowych między jednostka mi gospodarki uspołecznionej, powstającymi na tle realizacji wzajemnych umów gospodarczych. Jed nakże w ten sposób komisje arbitrażowe rozstrzygały jedynie.. która ze stron biorących udział w sporze ma zapłacić za wyrządzoną szkodę, * niewykonanie lub nienależyte wykonanie umowy. Dlatego obecnie coraz więcej uwagi poświęcamy działalności pozaprocesowej i sporom przedumownym. Są to spory o u-kształtowanie lub zmianę umów, za wiersnych w celu wykonania planów gospodarczych. Rozstrzygnięcie w sporze przedumownym wszystkich wątpliwości, występujących 4w czasie zawierania umowy, zapobiega późniejszym kon fliktom na tle odmiennej interpretacji przez strony postanowień zawartych w umowie, dając gwarancję większej dyscypliny w realizacji postanowień umownych z: korzyścią dla gospodarki narodowej. Praktyka wykazuje, że ta ze wszech miar celowa i dogodna for ma współpracy między jednostkami gospodarki uspołecznionej nie jest jeszcze doceniana. Znaczna liczba sporów o ustalenie treści lub zmianę postanowień zawartych w umowie jest wszczynana wtedy, gdy mija lub minął już termin wykonania umowy a strony dążą jedynie do uwolnienia si4 od odpowiedzialności za niewykonanie wynikających z niej zobowńązań. Zdarza się także, że przedsiębior stwo wytacza spór przedumowny po to, aby nakłonić partnera do przyjęcia zlecenia, gdy tymczasem wystarczyło wcześniej dołożyć trochę staranności i spór byłby niepotrzeb ny. Spór taki wytoczyło ostatnio Koszalińskie Przedsiębiorstwo Budo wlane, ądając' zobowiązania Przed siębiorstwa Instalacji Przemysłowych „Instał" w; ozczecinie do przy jęcia pewnych robót kominowych na osiedlu Tysiąclecia w Koszalinie. W trakcie rozpoznawania sporu oka zało się, że „Instał" bynajmniej nie odmawia przyjęcia zlecenia, a jedy siało zapłacić Opolskim Zakładom Przemysłu Cementowego ponad 37 tys. zł za cement, którego nie otrzy mało. Mianowicie do Kalisza nie do tarły 2 spośród 11 wagonów cemen tu wysłanych z Opola. Zamiast w tej sytuacji sporządzić protokół o braku w obecności pracownika PKP, przedsiębiorstwo ograniczyło się do odmówienia zapłaty, Tymczasem w myśl przepisów, transport towaru odbywa się na ryzyko odbiorcy i na nim spoczywa obowiązek zabezpieczę nia wszelkich dowodów, dających podstawę do wystąpienia roższcze-niem. wobec dostawcy lub przewoźnika. Jest to przykład jeden z wielu i dlatego nawiązaliśmy współpracę z niektórymi przedsiębiorstwami, u-dzielając im pomocy w szkoleniu pracowników, Odbyliśmy takie spot kania z pracownikami przedsię- T1 T * T I 1 ' • U i\ nie KFB zbyt późno dostarczyło dokumentację na roboty i nie odpowiedziało w terminie na propozycję „I.nstalu", wyrażającą gotowość przy jęcia zlecenia do wykonania w 1 kwartale bieżącego roku. — Jakie są najczęstsze przyczyny sporów rozpoznawanych przez Okrę gową Komisję Arbitrażową w Koszalinie? — Przeprowadzona przez nas ana liza około 3500 spraw, jakie rocznie rozpoznajemy wykazuje, że w więk szóści przypadków spory wynikają na skutek nieznajomości lub nieprzestrzegania zasad występujących w obrocie uspołecznionym przez pra cowników odpowiedzialnych za swe odcinki pracy w przedsiębiorstwach. Mam tu na myśli przede wszystkim pracownikó\v służb zaopatrzenia i zbytu, którzy mają pierwsi i niejako bezpośredni kontakt z kontrahen tern i towarem. Od nich więc w du żej mierze zależy jak towar zostanie przyjęty, czy wysłany. Nie tak dawno Przedsiębiorstwo Produkcji Betonów w Kaliszu Pomorskim mu biorstw budowlanych w Słupsku, ,z podobną prośbą zgłosiło się do nas Zjednoczenie Gospodarki Komunalnej w Koszalinie. Niemniej konieczna jest lepsza współpraca., oparta na zasadzie wzajemności, pracowników zaopatrzenia, zbytu i inwestycji z radcami prawnymi, jeśli oczywiście przedsiębiorstwo posiada sta łą obsługę pra wną. Czasami przyczyny sporów są bardziej skomplikowane. W takich przypadkach staramy srię udziielic zainteresowanym jednostkom bezpośredniej pomocy. Stwierdziliśmy na przykład pewne nieprawidłowości występujące w obrocie pro-' duktami rolnymi mięcfzy państwowymi gospodarstwami rolnymi a ich partnerami handlowymi. Ponieważ problem jest istotny, podpisaliśmy porozumienie z WZ PGR o komplek sowej współpracy. Przewiduje ono z naszej strony pomoc w przeszkoleniu pracowników gospodarstw w zakresie niektórych przepisów obowiązujących w obrocie uspołecznionym, konsultacje przy opracowywaniu - umów z partnerami przedsiębiorstw rolnych, jak również dokonanie pew n.ych ustaleń, pozwalających na likwidację stwierdzonych nieprawidłowości. — Wymieniła Pani przyczyny spo rów, których likwidacja wymaga kompleksowego, działania. Przykład sporu wytyczonego przez KPB świadczyłby, że niektórych z nich można hy uniknąć. Czy jest to przy kład odosobniony ? — Właśnie Niektóre spory są po prostu wynikiem uchybień w organizacji pracy przedsiębiorstw, opieszałości czy lekceważenia partnerów. Jeśli z tego tytułu gospodarka narodowa ponosi znaczne szkody lub zagrożony zostaje plan, ingerujemy informując o zaistniałych faktach jednostkę nadrzędną lub organa kontroli. Chciałabym także zwrócić uwagę na inne, bardzo istotne źródło sporów. Mianowicie trafia do nas wiele spraw będących efektem niedostatecznej współpracy kierowników jednostek gospodarczych z radcami prawnymi, niedoceniania ich roli przy podejmowaniu decyzji czy zawieraniu umów. Niektórzy dyrektorzy traktują jeszcze radcę prawnego jak coś w rodzaju pogotowia, dostrzegając go Wówczas gdy nieunikniony jest proces. Nawet najlepszy radca nie wygra jednak procesu, który został przegrany już w trakcie podpisywania umowy lub we wstępnej fazie jej realizacji. Wiele umów jest niedopracowanych, zawierających wadliwe bądź mało pre cyzyjne postanowienia. Można by przytoczyć przykłady szkód, jakie z tego. tytułu poniosły niektóre przedsiębiorstwa', a więc i gospodar ka narodowa, nie mówiąc o niepotrzebnych sporach, wynikających z teco powodu i związanych z tym do d a t ko wy c h kosztach. — Z drugiej strony znane sa przypadki, że jednostki gospodarki u* no łecznionei nieraz nłećhetnie wytaczają spór, albo z nim zwlekają... — Tak, to prawda. Dzieje się tak najczęściej, gdy jedna ze, stron jest swoistym monopolista. Jest to stanowisko niesłuszne i staramy się temu zapobiegać, wytaczając spory z urzędu w interesie społecznym i słabszej strony. Sygnałem dla nas są najczęściej krytyczne informacje prasowe i radiowe. Rozmawia!: RYSZARD RYDYGIER W maju v/ Koszalinie Konkurs recytatorski TPPR Jak wiadomo, konkurs recytatorski dla młodzie •ży szkolnej pod hasłem: „Polska i radziecka poezja przyjaźni i braterstwa" odbywa się eto dwa lata a. jego eliminację centralne finalizowane są w Koszalinie. W tym roku w maju, po raz szósty, będziemy gościć naj lepszych młodych recytatorów z całego kraju Zainteresowanie konkursem, organizowanym wspólnie przez TPPR Ministerstwo Oświaty Wychowania jest-, duże Finał krajowy w Koszalinie odbywać się bę dzie w dniach 24—2Ś maja br. Organizatorzy zapowiadaj ą wy j ą t ko w o bogatą oprawę konkursu. Gościć będziemy dwóch poetów radzieckich, mówi się także o przyjeździe grupy radzieckich aktorów z koncertem poezji rosyjskiej i radzieckiej. Tak się składa, że w tym roku w pierwszych dniach czerwca przypada 173 r oc zn i c a ś m i er c f Puszkuia. W Koszalinie podczas konkursu, recy-tatorski ego uroczys ty m galowym koncertem za-, inaugurowane zostaną ogólnopolskie Dni Puszki n owski e, Zorga ni zowa na ma też być sesja po-o u 1 a r n o na u k o w a na ,'tę-mat. Puszkina i Mickiewicza. Na czele komitetu organizacyjnego, przygotowującego konkursowe imprezy w Koszalinie stanął kurator okręgu szkolnego dr Tomasz Szrubka. Eliminacje wo jewódzkie konkursu, dodajmy, odbędą się 17 mar ca w Świdwinie, (stan) Strona *3 WOJEWÓDZTWO G/os Koszaliński nr U Dom wypoczynkowo-wczasowy „Chemik" w Kołobrzegu ODWOŁANE POCIĄG! Dyrekcja Okręgowa Kolei Państwowych w Szczecinie powiadamia. że w związku z pracami torowymi na odcinku Koszalin Białogard w dniach od 15 do 21 lutego br. odwołuje się na odcinku Koszalin — Białogard następujące pociągi pasażerskie: 1. poc. nr 318 rei. Stargard Szczec. — Koszalin. Stargard Szczec. (odj. 23.21 dnia 14 bm), Białogard (przyj. 1.07, odj. 1.13, Koszalin (przyj. 1.36); 2. poc. nr 314 rei. Białogard — Lębork, Białogard (odj. 13.16), Koszalin fprzyj 13.53, odj. 13.59), Lębork (przyj. 16.47); 3 poc. nr 323 rei. Słupsk — Białogard. Słupsk (odj. 8.05), Koszalin (przyj. 9.32, odj. 9.34). Białogard (przyj. 10.07); 4 poc. nr 317 rei. Koszalin — Stargard Szczec.. Koszalin (odj. 11.30), Białogard (przyj. 11.57, odj. 11.59), Stargard Szczec. (przyj 14.05). — Z FILHARMONII — Józef Wiłkomirski Program koncertu filharmonicz-nego (fi lutego), był bardzo urozmaicony, bogaty, chociaż chyba nieco przypadkowy. Obejmował on prolog symfoniczny „Biała gołąbka" Mieczysława Karłowicza, koncert podwójny na skrzypce i obój J. S. Bacha, „Sinfoniettę" Józefa Wiłkomirskiego i IX symfonię Antoniego Dworzaka. Nader interesujące wykonanie uchroniło jednak koncert przed zarzutem przeładowania, Znany powszech nie jest fakt, że dyrygentom występującym gościnnie zwykle łatwiej jest pobudzić orkiestrę do wysiłku i wyegzekwować swoje artystyczne zamierzenia. I tym razem prowadzący koncert JOZEF WIŁKOMIRSKI zaprezentował słuchaczom siebie i zespół od najlepszej strony. Mieczysław Karłowicz, przeduicześ-nie zmarły polski kompozytor przełomu XIX i XX wieku m ał wszelkie szanse, by wejść do panteonu najwybitniejszych kompozytorów światowych. Prezentowa ny na koncercie prolog symfoniczny „BIAŁA GOŁĄBKA", to dość rzadko wykonywane młodzieńcze dzieło pisane w okresie studiów w Berlinie, nie icol-ne od wyraźnych wpływów Wagnera i Ryszarda Straussa. W typowym składzie neoromantycznej orkiestry nie zabrakło takich instrumentów jak: tuba, kontrafagot, czy klarnet basowy. Zabrakło natomiast w sensie dosłownym jednego z pary talerzy, wskutek czego efekt uderzenia o siebie dwóch wysoko uniesionych talefzy został zastąpiony uboższym brzmieniowo uderzeniem pałką. Znakomite wykonanie prologu plastycznie uwydatniało ekspresję charakterystyczną i dla dalszych dzieł twórcy „Rapsodii litewskiej". Przydałoby się jedynie wyegzekwowanie większego piano skrzypiec w zakończeniu utworu, eo pozwoliłoby na, lepszą słyszalność na- strojowych pasaży harfy, tak typowych dli neoromantyzmu. Ewenementem innego rodzaju było zaprezentowanie koncertu podwójnego na obój i skrzypce Jana Sebastiana Bacha Istnieją trzy wersje tego samego koncertu: oprócz v)ymienionej, także wersja na dwa klawesyny oraz na dwoje skrzypiec. Nie ustalono dotąd, która z wersji była pierwotną, lecz wszystkie brzmią równie dobrze. Oczywiście poszczególne warianty koncertu różnią się nieco między sobą, w zależności od użytych instrumentów solowych. Prezentowane na koncercie zestawienie barw obojowej i skrzypcowej jest bardzo interesujące, choć można być pewnym, że nie ta wersja była „prototypowa". Nie jest to zresztą istotne charakterystyczną cechą twórczości lipskiego kantora jest uniwersalizm.. Niejednokrotnie kompozytor sam dokonywał transkrypcji własnych utworów na różne instrumenty i zespoły instrumentalne, zaś w dziele będącym, uwieńczeniem jego sztuki kontrapunkty rznę j^ zatytułowanym, Kunst der Fugę w ogóle we zaznaczył na jaki instrument jest ono przeznaczone. Wykonawcami koncertu byli miejscowi m.uzycy: koncertmistrz skrzypiec ZENON ZARĘBA, który zastąpił przewidzianego na ten koncert skrzynka rumuńskiego i JANUSZ VOGEhSlNQER, pierwszy oboista Filharmonii, który chyba jako jedyny wychowanek koszalińskiej Państwowej Średniej Szkoły Muzycznej wystąpił na estradzie Filharmonii w charakterze solisty. Diametralnie odmienny świat dźwię-kotoy prezentowała cztero częściowa, awangardowa „SINFONIETTA" Józefa Wiłkomirskiego. Wykonanie pod dyrekcją kompozytora uznać można za najbliższe autorskim zamierzeniom. Wydaje się, że twórca sięgał do arsenału różnorodnych środków kompozytorskich: w niektórych częściach (I i IV) można było dopatrzyć się wątków tematycznych, czy nawet pracy motywicznej, zaś w innych momentach zastosowany był aleatoryzm, czyli technika dopuszczająca element przypadkowości lub inioe-ncji wykonawcy. Kompozytor pragnąc rozszerzyć zakres barw uzyskiwanych z tradycyjnego instrumentarium, orkiestr6 w eg o, sręga do takich efektów brzmieniowych (powszechnie zresztą obecnie stosowanych) jak szeleszczenkartk£* mi, stukanie smyczkiem w pulpit, „kła* panie" wentylami instrumentów dętych blaszanych, gra na ustnikdch. Najciekawszym z proponowanych efektów było „preparowanie" harfy. Wymienione efekty, choć niewątpliwie nowe, są mimo wszystko niezbyt frapujące brzmię» niowo■ Jednakoż jako,całość „Sinfonie* ta" wypadła interesująco. Niewielkie rozmiary poszczególnych części, ich zwi? złości, pozwalały śledzić przekształcanie się materii dźwiękowej. Drugą część wieczoru wypełniło jed~ no z arcydzieł symfonii neoromantycznej - IX SYMFONIA A. Dworzaka „Z NOWEGO ŚWIATA". W utworze tym zadziwia przede ^pszystkim bogactwa inwencji melodycznej i rozrzutność w szafowaniu coraz to nowymi tematami 0 pięknych „wpadających w ucho" melodiach. Interpretacja IX symfonii pod dyrekcją J. Wiłkomirskiego odbiegała od ogólnie przyjętej realizacji tego dzieła, choć nie sposób odmówić iej konsekwencji. Może nie zawsze stylowa, wyzwalała za to nowe spojrzenie na to tak dobrze znane dzieło, wyĄoby* wając zeń nowe wartości Typową .iej cechą były bardzo szybkie tempa.u a także swobodne zmiany temp wewnątrz poszczególnych części, Zastosowanie szybkich temp okazało się szczególnie korzystne w oszałamiającej kodzie I części oraz w całej części czwartej. Część ta będąca chyba najsłabszym kompozycyjnie ogniwem cyklu jest jakby ręka-pitulacją całości — pojawiają się w niej motywy z wszystkich poprzednich części. Wynikający stąd brak spoistości rozkawałkowanie i pewne, dłużyzny zostały skutecznie zamaskowane dzięki bardzo żywym tempom. Niekiedy jednak zbytnia płynność temp budziła wątpliwości. Nie miało chyba logicznego uzasadnienia szybkie tempo tria trzeciej części, powodujące zan.k kontrastowości części środkowej 1 skrajnych. Wykonanie IX symfonii było niewątpliwie kulminacją wieczoru. Zdyscyplinowana orkiestra wydawała się całkowicie podporządkowana gestom dyrygenta. Wiele występów solowych wykonanych było bardzo ładnie, jak choćby partie różka angielskiego, waltorni, oboju, fletu, klarnetu. JAN MARTINI MONOGRAFIA ŚWIOWIŃSKAI INNE Pod adresem monografii powiatowych,1) których opracowanie i wydawanie zainicjo wał Ośrodek Badań Naukowych w 1968 roku, wypowiedziano wiele pochwał ale i uwag krytycznych. Podnoszono przede wszystkim fakt, iż nieduże lecz estetycznie wydane i popularnie napisane książki są pierwszymi publikacjami poświęconymi przeszłości i sprawom dzisiejszym poszczególnych powiatów. Nie przeceniając wartości tych prac trzeba wszakże stwierdzić, że stanowią one, jak dotychczas, jedyne, popularne i dostępne dla szerokiego kręgu społeczeństwa źródło wiedzy o naszych miastach i wsiach. Spełniają ważną rolę jako pomoce naukowe W szkołach, roz budzają wśród czytelników umiłowanie regionu, wreszcie — ' jak zdołaliśmy się przekonać w ciągu ostatnich lat — inspirują regionalne próby badań naukowych, podejmowane przez osoby zainteresowane w pogłębianiu wiedzy o otaczającym nas najbliższym terenie. Z drugiej strony trzeba powiedzieć, że nie są to publikacje bez błędów i potknięć. Są to pierwsze przecież próby syntezy przeszłości naszych ziem. Ich redaktorzy i' autorzy starali się stworzyć książki o treści niemal uniwersalnej. Nie pomijano faktów z przeszłości, ale poświęcono też wiele miejsca omówieniu dorobku powojennego, a także współczesnych problemów społeczno-gospodar-czych. Do tych kilku uwag ogólnych skłania monografia powiatu świdwińskiego,2) która ukazała się ostatnio na półkach księgar skich. Na 420 stronach druku 14 autorów prezentuje problematykę historyczną 1 współczesną ziemi świdwińskiej. Pracę otwiera szkic H. Świnickiej, poświęcony obliczu fizjograficznemu omawianego pod-regionu. Podstawową treść historyczną książki stanowią artykuły M. \ Sikory (Z pradziejów), A. Czacharowskiego (Pogranicze Nowej Marchii i Pomorza Zachód niego w XI.I—XVII w), J. Lindmajera (Od zakończenia wojny 30-letniej do upadku Cesarstwa Niemieckiego 1648—1918) i tegoż autora szkice przedstawiające okres międzywojenny, czasy II wojny światowej i wyzwolenie w 1945 r. Druga część pracy składa się z artykułów poświęconych wybranym zagadnieniom życia społeczno-politycznego i gospodarczego lat 1945—1970. Autorami artykułów są: J. Wojciechowska (Administracja i organizacje polityczne 1945—1971) E. Z. Zdrojewski (Stosunki demograficzne i struktura zatrudnienia oraz Gospodarka komunalna i mieszkaniowa 1950—1970), £i. Królikowski (Rolnictwo i leśnictwo 1945—1971), T. Machura (Przemysł i rzemiosło 1945—1970), J. Dąbrowski (Komunikacja i handel 1945—1970), S. Kończak (Oświata i kultura 1945—1971), Z. Jońca (Ochrona zdrowia, kultura fizyczna i turystyka 1945—1971). Dwa końcowe rozdziały zamykające pracę poświęcone są historii uzdrowiska Połczyn-Zdrój oraz wybranym wiadomościom o niektórych większych miejscowościach powiatu. Ten ostatni materiał rozszerzając treść książki przyczyni się niewątpliwie do tego, że zyska ona większą poczytność, gdyż sięgną po nią mieszkańcy wielu miejscowości. Szkoda, że redaktorzy nie zamieścili roz działu poświęconego perspektywom rozwoju powiatu. Książka tego rodzaju —■ jak powiedzieliśmy — musi mieć charakter inspiratorski, winna być przedmiotem żywych dyskusji w gronie działaczy gospodarczych i kulturalnych. Rolę inspira-cii w dużej mierze spełniłby właśnie rozdział o perspektywach gospodarki świdwińskiej. Zalety i wady monografii powiatów winny skłaniać do szukania nadal najlepszych koncepcji dla tego rodzaju wydawnictw, których opracowanie jest niezmiernie trudne, skoro powinny zadowolić oczekiwania historyków, ekonomistów, działaczy kulturalnych, oświatowych, a inaczej mówiąc, tych którzy szukają wiedzy historycznej i tych, którzy chcieliby widzieć jak najwięcej aktualnych problemów społeczno-gospodarczych naszego regionu. TADEUSZ GASZTOLD 1. Dotychczas ukazały się drukiem następujące monografie powiatów: Dzieje Ziemi Miasteckiej. Praca zbiorowa pod red. H. Rybickiego, Poznań 1971, s. 304; Ziemia Złotowska. Praca zbiorowa pod red. W. Wrzesińskiego, Gdańsk 1969, s. 305; Dzieje Ziemi Szczecineckiej. Praca zbiorowa pod red. A. Czarnika, Poznań 1971, s. 327; Dzieje Ziemi Białogardzkiej. Praca zbiorowa pod red. A. Czarnika, Poznań 1972, s. 295; Ziemia Wałecka w Polsce Ludowej. Praca zbiorowa pod red. H. Rybickiego, Koszalin 1972, s. 222; Dzieje Ziemi Drawskiej. Praca zbiorowa pod red. T. Gasztol-da, Poznań 1973; Dzieje Ziemi Bytowskiej. Praca zbiorowo pod red. 5. Gierszewskiego, Poznań 1972, s. 474. 2. Dzieje powiatu śwdwińskiegp Praca zbiorowa po?l red. J. Lindmajera i E. Z, Zdrojewskiego, Poznań 1973, s. 421. Otwarte drzwi uczelni KOSZALIN. Wcześniej niż zazwyczaj Wyższa Szkoła In żynierska nawiązuje kontakty z młodzieżą naszego województwa, która w tym ro ku zdaje maturę, a potem zamierza nadal się kształcić. Celem jest zapoznanie kandydatów na studentów z wa runkami wstępu na uczelnię, profilem kształcenia oraz for mami świadczeń socjalnych. WSIriż. otwarła podwoje dla młodzieży z klas maturalnych w Koszalinie. Od po niedziałku organizuje się tu taj spotkania z wychowankami liceów ogólnokształcących oraz młodzieżą z techników. Informację o interesujących młodych ludzi spra wach łączy się ze zwiedzaniem pracowni dydaktycz- nych, laboratoriów, zaplecza socjalnego. Dla tych, którzy z propozycji „otwartych-drzwi uczel ni" skorzystać nie mogą, przewidziane są spotkania w szkołach. Już w przyszłym tygodniu ekipa z WSInż. wy biera się do liceów ogólnokształcących w województwie. W planie są również wizyty w niektórych techni kach. Zainteresowanym przyszłymi studiami w koszalińskiej uczelni warto przypomnieć, że kształci ona według tego samego programu, co w politechnikach. Kończąc WSInż, uzyskuje się cenzus magistra inżyniera. Aktualnie studiować można na dwóch wydziałach: mechanicznym oraz budownictwa lądowego. Na wydziale budownictwa są dwa kierunki: technologii i organizacji budownictwa oraz inżynierii środowiska z rzad ką specjalizacją w zakresie inżynierii sanitarnej. Absolwenci obu — są na wagę zło ta. Wydział mechaniczny po siada trzy kierunki kształcę nia: techniki wytwarzania; mechaniki: inżynierii materiałowej. Ostatni kształci w specjalności dostępnej w kra ju jedynie w niektórych uczelniach, a mianowicie w zakrfcsie — technologii materiałów elektronicznych. Wątpliwości na ten i inne tematy wyjaśnią młodzieży zapowiedziane spotkania. Jest to ze strony uczelni inicjatywa warta pochwały, tym bardziej że podjęta tak wcześnie, (emel) UWAGA! OBOJĘTNOŚĆ! W miniony sobotni wieczór przyszedł do redakcji nocnej Henryk Gajek z Ko szalina i opowiedział, jak to pół godziny temu, idąc ulicą Świerczewskiego w kierunku dworca kolejowego, spostrzegł leżącego na jezdni, twarzą do asfaltu mężczyznę, nie dającego zna ku życia. Tuż obok stał rząd taksówek, a w nich siedzieli taksówkarze, spokojnie czekający na pasażerów. Kiedy więc zaczął wyrażać oburzę nie, że żaden z nich do tej pory nie zareagował, ani nie wezwał pogotowia — jeden z taksówkarzy zapytał: — Chce pan płacić z własnej kieszeni za przybycie karetki?... Z kronikarskiego obowiązku podaje więc, że: — H. Gajek za przybycie pogotowia które wezwał nie płacił, — mężczyznę odwieziono na sygnale do szpitala gdzie został przyjęty na oddział, — mężczyzna ów, mieszkaniec Szczecina, był pijany a mógł przecież z innych przyczyn stracić przytomność, — pierwsze z szeregu tak sówki oznaczone były nume rami bocznymi 216 i 218. Kiedy słuchałem wzburzo nego ludzką obojętnością I-I. Gajka, przypomniała mi się inna historia, w swej wymowie podobna. Oto ona: 11 czerwca 1971 r. -jednej z mieszkanek powiatu miasteckiego (obecnie Miastka), Helenie S. zmarła teściowa. Ponieważ Helena S. była w posiadaniu polisy ubezpieczeniowej PZU, wystąpiła więc o odszkodowanie. Inspektorat PZU w Miast ku odmówił jednak wypłacenia należności, uzasadniając to tym, że ostatnio Helena S. nie mieszkała z mę żem? co w myśl przepisów PZU jest warunkiem koniecznym do otrzymania od szkodowania w przypadku śmierci rodziców współmałżonka. Faktycznie. Mąż Heleny S. chorował i przebywał od września 1969 r. z krótką przerwą do 1971 r. w szpita lu. W czasie, kiedy był w domu, chorowała Helena S. i też przebywała w szpitalu a mężem opiekowała się je go siostra mieszkająca w in nej miejscowości. Wyjaśnienia te, poparte dokumenta-* mi, nie znalazły jednak u-znania w oczach ani pracow ników Oddziału Wojewódzkiego PZU w Koszalinie, ani w centrali tej instytucji w Warszawie. Dopiero interwencja Prokuratury Powiatowej w Miastku u dyrekto ra Oddziału Wojewódzkiego PZU w Koszalinie przyniosła pożądany rezultat. ' Po przeszło dwóch latach, Helena S. otrzymała należne jej odszkodowanie. Z historii tych, jak z bajek, wynika morał tak oczy wisty, że warto go przypom nieć — traktujmy się życzliwiej. nie przechodźmy obo jetnie obok człowieka, wnik nijmy głębiej w sytuację, w jakiej się znalazł i wtedy jeśli jest nieprzytomny, i wówczas gdy jest tylko biednym petentem. Wszak ro nas spotkać może dziś, jutro ezy za go^iną — nie wiemy. (rd) p/os Koszaliński nr 44 EOLHICTWO I WIEŚ Strona 7 jesł samorząd? — Na więcej osób nie ma co liczyć — twierdził starszy wiekiem gospodarz. — Nie wszyscy uporali się z wieczornym obrządkiem inwentarza, a. ci z Ślinowa polnego mają prawie 3 kilometry. No i za dużo e*».t,fitnio tych zebrań. W ciągu kilku dni aż cztery narady. A jeszcze czekają nas wybory R^tyssL.. Ta waga była sygnałem, że nie ma co dłużej zwlekać. Zabrał więc głos prezes kół ka — Stanisław Sędkowski, który zapowiedział odczytanie sprawozdania z ubiegłorocznej działalności... Międzykółkowej Bazy Maszynowej. Sprawozdanie było dość krótkie, ale peł ne liczb i porównań. Kierownik MBM — Norbert Zabusjd informował więc, że baza wykonuje usługi w 10 wsiach. Zakładano wypracować ponad 1 min zł, lecz uzyskano tylko 95.7 tys, zł Najwięcej wpływów osiąg Iiieto z prac żniwnych, orek, zabiegów o-chrony roślin oraz z dostawy i rozsiewu wapna. Zamówienia na usługi przekraczały możliwości bazy, bowiem z 11 zestawów traktorowych zaledwie 7 miało stałą obsługę i nadawało się do eksploatacji. Do niektórych wsi jest prawie 17 km. Traktorzyści w większości młodzi, po kursie, z trudem ra dzili sobie z usuwaniem częstych awarii. 2 kombajny pracowały tylko 170 godzin. Kie równik zakończył swoje wystąpienie wnioskiem. że trzeba odnowić park maszynowy bazy, wybudować warsztat, bo remonty sprzętu pochłaniają prawie 40 proc. docho dów z usług oraz' trzeba zwiększyć obsadę traktorzystów. Sala wyraźnie ożywiła się. Zaczęto spoglądać w stronę siedzących niemal obok sie bie członków zarządu: Sędkowskiego i Le-bieckiego. Jednak zarząd kółka nie wiedział, że również on powinien na tym zebra niu ocenić swoją działalność i pracę bazy maszynowej, Poprzestano więc na odczyta niu jeszcze protokołu komisji rewizyjnej, która w kilku zdaniach stwierdziła, że MBM pracowała na... piątkę. Wydawało się na początku, źe nie będzie chętnych do zabrania głosu w dyskusji. Zwłaszcza że kierownik MBM zwrócił uwa gę, aby nie biadolić. Jednak była dyskusja i .o dziwo — prym w niej wiedii członkowie zarządu kółka. Teraz występowali już nie z racji swoich funkcji w samorządzie, ale ja ko rolnicy korzystający z usług maszynowych bazy. A więc za mało jest maszyn technicznie sprawnych: 7 traktorów na 430 gospodarstw w kilkunastu wsiach. Dobrzy traktorzyści uciekają da pegeerów w Jeleninie, Jucho-wie i innych, bo tam otrzymują mieszkania^ i lepsze warunki pracy. Nowi traktorzyści uczą się obsługi sprzętu, co odbija się na jakości prac i kieszeni rolników. Podniszczo ne vistule zostawiają dużo ziarna na ściernisku. Kosiarki nie są przystopowane do cię cia gęstych, dużych traw. Nie ma też sprzę tu do zbioru roślin na kiszonki. Te trudnoś ci pogłębia jeszcze bałagan w organizacji pracy MBM. Nie przestrzega się ustalonej wcześniej kolejności wykonywania usług. Rolnicy po kilkanaście razy odwiedzają ba zę. bo kierownik często zmienia terminy wy pożyczenia maszyn. Założono w sześciu zes pół uprawy zbóż, ale nie zasiano ani h?kta ra, bowiem MBM nie zapewniła w terminie maszyn. Wielu rolników zdecydowało się korzystać z usług prywatnych mechanizato rów. Dyskusja przeciągała się, Niektórzy, jak Sędkowski, Olszewska, Lebiecki, Tkaczyk wystąpili po kilka razy, uzupełniając nowy mi uwagami dość już zasobny wykaz zarzu tów pod adresem bazy maszynowej i jej kierownictwa Ale czy tylko pod tym adre sem należało kierować pretensje za taką a nie inną pracę MBM? Jak działał samorząd chłopski i jego organy wykonawcze: zarząd kółka, komisja rewizyjna, przedstawiciele w radzie użytkowników? Czy ktoś przypom niał im o roli samorządu? Kiedy zza stołu padło takie właśnie pyta nie — na sali zapanowała cisza. Po dłuższej chwili zaczęło się wyjaśnianie. Okazało się. że zebranie przygotowało kierownictwo MBM wespół z Urzędem Gminy w Silno-wie. Rolników zaproszono do wysłuchania informacji MBM i programu zadań opraco wanego przez gminną służbę rolną. Prawda, mieli również wybrać zarząd kółka, który od czasu do czasu jest potrzebny, np. do u-działu w komisjach kontrolujących sprawność techniczną maszyn, do podpisania har monogramu pracy sprzętu żniwnego. Podpi sy członków zarządu na pismach załatwia się przeważnie obiegiem. Taka metoda pra cy kółka przyjęła sie od lat, od czasu prze kazania maszyn do MBM przy POM w Czap linku. Chyba wystarczy, jeśli raz w roku spotkają się na zebraniu i choć w wąskim gronie pogadają o pracy kółkowej mechani zacji. I tak niewiele to przecież pomoże. Te odpowiedzi w pełni wyjaśniały, dlacze go na zebranie stawiło sie tylko 15 osób, za^ miast zaproszonych 100. Po prostu w Silno wie zarówno kółko jak i jego zarząd fisu" rują na papierze. Czv z winy rolników? W dużym stopniu tak. Majątek społeczny zgro madzony w bazie maszynowej interesował ich wyłącznie wtedy, kiedy potrzebny był sprzęt. Skąd wziąć traktorzystów, jak rozwiązać problem remontów maszyn, w jaki sposób dysponować sprzętem, aby mogli z niego korzystać rolnicy w całej gminie? — o to niech się martwi kierownik i załoga MBM. Zawinili także organizatorzy i protektorzy kółek rolniczych. Poprzestano na zmianie za rządzającego bazą maszynową, nie troszcząc się wiele, czym ta baza dysponuje i jakie ma kłopoty. Nie zadbano o' odnowienie par ku maszynowego, zaś postulaty w sprawie rozbudowy bazy i popraw# .warunków dla traktorzystów zbv^va^o ..obiecankami. Dn-, żym przewinieniem przede wszystkim PZKR w Szczecinku jest również to, że zapomnia no o istnieniu samorządu w Silnowie. Zapomniano wyjaśnić rolnikom, choćby na dorocznym zebraniu, że kółko jako organi zaeja społeczno-zawodowa rolników ma du żo do zrobienia we wsi i nie tylko w spra wach mechanizacji. Podkreślamy to, bo w koszalińskich kółkach trwa kampania spra-wozdawczo-wyborcza, a Silnowo nie jest przykładem odosobnionym, PIOTR SLEWA W PWGR GÓRAWINO, w pow. kołobrzeskim, wszystkie prace wykonuje się systemem brygadowym. Dotyczy to również prac przedwiosennych. Na zdjęciu: kompleksowe rozwożenie i roztrzqsanie obornika w gospodarstwie Drozdowo. Fot J. Piątkowski tAć&z&&ścł KHHHZ Podręczna elektrownia Angielska wytwórnia „Fró-ment" od kilkunastu lat specjalizuje się w produkcji prze nośnych generatorów prądu zmiennego. Są tu urządzenia zawieszane na podnośniku hydraulicznym ciągnika i napędzane przez wałek odbioru mo cy. Generatory tego typu Używane są w gospodarstwach roi nych zazwyczaj w sytuacjach awaryjnych, podczas przerw w dostawie prądu sieciowego, a także do napędu urządzeń elektrycznych wykorzystywanych z dala od instalacji stacjonarnych jak np. do napę du przewodnych dojarek mech ąwczniyah £ przy udoju krów n.a pastwiskach. Cena generatora trzyfazowego o mocy 20 kVA kształtuje się na poziomie około 30 proc. ceny nowego ciągnika o mocy 40 KM. Agrahyd uiepsza glebę Jedna z brytyjskich firm pro dukuje preparat pod nazwą a-gpahyd, służący do poprawy struktury gleb słabych i umożliwiający zagospodarowanie nieużytków. Preparat wyrabiany jest z gipsu, wapna i siarki. Po zmieszaniu z wodą. nawozami mineralnymi, mikroelementami środkami ochrony roślin i nasionami odpowiednich roślin uprawnych wsiewa ny jest do gleby pęd ciśnieniem za ; pomocą specjalnie skonstruowanego siewnika. Sto sując agrahyd zadarniono nawet wysypiska popiołów i żuż lu, a także piaski w wydmach nadmorskich. Mniej wody dla roślin W Indiach ,gdzie trapią rolnictwo okresowe susze, ptowa dzi się szeroko zakrojone doświadczenia, mające na celu uodpornienie roślin na brak wilgoci w glebie. Stwierdzono, • że dobre wyniki daje moczenie nasion przez dwadzieścia godzin w niskoprocentowy'^ roztworze chlorku wapnia. Po dobnie działają niektóre związ ki boru, krzemu, rtęci, a także kwasy jabłkowy, bursztyno wy i cytrynowy. W znacznym stopniu obniża transpirację. wo dy przez zboża Opryskiwanie roztworem preparatu CCC (sto *owanego także w naszj^m roi nictwie), który powoduje skró cenie łodygi. Wybrał. J. Ł. Produkcja roślinna w woj. Ukazała się nowa pozycja Biblioteki Popularno-Naukowej Ko Szalińskiego Ośrodka Naukowo--Badawczego. W pracy zbiorowe!, zatytułowanej „Jt»rorluk-cja roślinna w województwie koszalińskim" autorzy, związani wieloletnią praktyką z produkcją rolną w naszym województwie, omawiają warunki naturalne. dotychczasowe kierunki oraz perspektywy rozwoju u-praw roślin zbożowych, pastewnych i przemysłowych, poświęcając szczególną uwagę różnym aspektom uprawy ziemniaka. O naturalnych warunkach koszalińskiego rolnictwa pisze Be-nicjusz Głębocki. Uprawie roślin zbożowvch noświęcony i^st artykuł Mieczysława Bielenia, a pastewnych i przemysłowych — Stanisława Szały. Problemami uńrawv ziemniaka zajmuia s:~ Kazimierz Berliński, Edmund Kaosa, Stanisław Pera, Karoł Szuflita i Edmund Werner, Autorzy przypominają, •■że województwo fta^e ma wszelki#, warunki, by stać się jednym z g;frSnmvcb producentów sad»<*-niaków w stopniu superelity i eJity oraz ziemniaka jadalnego dla kraju i na eksport. T. F. „Produkcja roślinna w województwie koszalińskim" — praca zbiorowa. Wydawca: Koszaliński Ośrodek Naukowo-Badawczy w Koszalinie. Koszalin, 1974. BURAK SPECJALNOŚCIĄ FAMAROLU"? n Przy Fabryce Maszyn "Rolniczych w Słupsku, od 3 stycznia br. istnieje samo dzielny zakład doświadczał ny, który głównie zajmuje się opracowywaniem nowych i ulepszaniem istniejących konstrukcji maszyn do zbioru buraków cukrowych, budową modeli, prototypów, badaniem serii próbnych itd. Zakład będzie ściśle współpracował z Instytutem Mechanizacji i Elektryfikacji Rolnictwa, chętnie też skorzysta z pomocy Wyższej Szkoły Inżynierskiej w Koszalinie. Powołanie samodzielnej placówki konstrukcy j no--badawCzej przy „Fama-rolu" jest w pełni uzasadnione. Fabryka Maszyn Roi niczych w Słupsku jako jedyna w kraju produkuje maszyny do zbioru buraków cukrowych — zmody-£ kowane ogławiacze typu birkut oraz wyorywacze typu orlik. Właśnie „Fama-rol" typowany jest do 'podjęcia — w bliskiej już przyszłości — seryjnej produkcji jednorzędowych kom bajnów do buraków. A trze ba podkreślić, że zaopatrzę nie naszego rolnictwa w teęo rodzaju maszyny jest sprawa palącą. Uprawiamy w Polsce ponad 400 tys. ha buraków cukrowych i z uwagi na rosnące zapotrzebowanie oraz zwyżkujące ceny cukru na świa towych rynkach — obszar ten corocznie powinien być powiększany. Rozważana jest koncepcja rozbudowy słupskiej fabryki do takich „rozmiarów, by w perspektywie zakład ten w peł ni zaspokoił zapotrzebować nie polskiego rolnictwa na kompletne zestawy maszyn do produkcji buraków cukrowych — a więc odpowiednie narzędzia uprawowe, siewniki punktowe, a przede wszystkim kombajny. Nowo powołany przy „Famarolu" zakład doświad czalny maszyn do zbioru buraków cukrowych — jak nas poinformował kierownik tej placówki, inż, Jan Skrzypek — zatrudnia obec nie kilkunastu specjalistów, lecz ich liczba będzie znacz nie zwiększona. Podjęto prace nad ulepszeniem kon strukcji ogławiacza do buraków. (1.) KORZYSTNA WSPÓŁPRACA 70 proc, użytków rolnych w gminie Rąbino znajduje się we władaniu Kom binatu PGR. W najbliższych latach ob szar gruntów pegeerowskich powiększy się o dalsze 400 ha. Kombinat ma tu więc do odegrania szczególną rolę, a rolnicy indywidualni i władze gminy widzą w nim — w swych społeczno--gospodarczych poczynaniach — potęż nego partnera. — Liczymy na współdziałanie kombinatu w realizacji większości naszych zamierzeń w konkursie „Gmina — mistrz gospodarności" — mówi naczol nik gminy, mgr inż. Marceli Wiśniewski. — Chodzi zarówno o wspólne czyny społeczne, których efekty służyć będą zarówno załodze kombinatu, jak rolnikom indywidualnym, o usługi me chanizacyjne, a także o pośrednie dzia łanie kadry pegeerowskiej na rzecz globalnego rozwoju produkcji. Tradycją stał się u nas udział inteligencji technicznej kombinatu w życiu politycznym i społecznym gminy. Przykła dem służy zawsze dyrektor kombinatu — Franciszek Kubasik. Głównym zadaniem, jakie w konkursie stawia sobie gmina Rąbino jest podniesienie w tym roku wydajności zbóż w gospodarstwach chłopskich do co najmniej 30 q z ha. Zwiększony zostaje, kosztem żyta i owsa, obszar u-prawy pszenicy i jęczmienia. Wprowa dza sie intensywne odmiany tych roślin. Służba rolna kończy typowanie gospodarstw, w których rozwijać się będzie hodowlę bydła rzeźnego. Na ko niee roku hodowcy indywidualni ppsia dać powinni w przeliczeniu na 100 ha po 56 sztuk bydła, w tym 30 krów. -GMINA- fVi ISTRZ GOSPODARNOŚCI Ważnym elementem realizacji planów hodowlanych ma być melioracja, na którą czeka 25 proc. chłopskich użytków zielonych. Batalię melioracyjną rozpocznie się na 100 ha w rejonie Gąskowa-Batynia. Natomiast zwiększenie trzody do 160 sztuk na 100 ha zostanie osiągnięte przez maksymalne wykorzystanie stanowisk i upowszech nienie w zagrodach chłopskich tuczu bezinwestycyjnego. Realizacja zadań konkursu przyniesie w gminie Rąbino znaczny postęp w porządkowaniu wsi. Przewiduje się, że zamiast planowanych 35 remontów kapitalnych i bieżących obiektów inwentarskich, rolnicy wykonają ich przynajmniej 55. Znikną ostatnie, a jest ich jeszcze ponad 30, rudery i gru zowiska. Przygotowano już konkretny plan pokrywania budynków nowymi elewacjami i otaczania posejji ogrodzę mami. We wspólnym csynie społecz- nym rolników i z-ałogi Kombinatu PGR w Rąbinie poprawione zostaną niektóre drogi dojazdowe na pola i do tras przelotowych. Szczególnej pomocy kombinatu oczekują rolnicy przy budowie drogi z Głodzina do Kłodzina. Naczelnik gminy przy projektowaniu tej drogi skorzystał z uprawnień ,koor dynacyjnych, umożliwiając dyrekcji kombinatu wystąpienie o dodatkowe limity na budowę. Za przykładem kombinatu, którego pracownicy zakła dają 5-arowe sady, gminna służba rolna pomaga rolnikom w zakładaniu sa dów i warzywników, przede wszystkim w rejonie Bątynia, Białej Góry, Rąbina i Rąbinka. Wzorcowy 1,-5-hek-tarowy warzywnik planują założyć członkinie KGW w Batyniu. 5 innych wzorcowych warzywników z nowymi odmianami warzyw ma powsteć w in nych wsiach. — Nie ma u nas ważniejszych poczynań ecspodarczycli i społecznych bez udziału aktywu pegeerówskiego — dodaje naczelnik gminy — Zdajemy so bie sprawę, że to dodatkowe obcią żenie dla kombinatu, ale... rolnictwo jedno. Rolnicy wysoko cenią dyrekcję i załogę kombinatu za dotychczasowe poczynania. Potwierdzeniem jest powszechne żądanie, aby kombinat przyjął majątek źle pracującej międzykółko-wej bazy maszynowej i wykonywał całość usług mechanizacyjnych rolnikom indywidualnym. Konkretne posta nowienia w tym zakresie zapadły, już we wrześniu. Tylko Ministerstwo Roi nictwa nie zajęło dotąd stanowiska, mimo źe są już w kraju, również w województwie szczecińskim, udane w tym zakresie precedensy T. FISZBĄCB Strona 8 OGŁOSZENIA Głos Koszafińskf nr 44 ZAKŁAD NAPRAWCZY MECHANIZACJI ROLNICTWA w SŁUPSKU egSasza ie przystąpił do podziału r.&gred i zakładowego fi*m nagród za 1973 rok LISTY UPRAWNIONYCH do otrzymania nagród wrywiss^en# będq w siedzibie zakładu orf 92 «#o 20 I# 1974 r. EWENTUALNE REKLAMACJI osób zainteresowanych przyjmowane będa ww okresie w Radzie Zakładowej w godz, od 10 do 14, , K-564-0 • «5 ISSI: ...... PZPS ,iALKA(f ZAKŁADY GARiARSKlE w KĘPICACH ie przystępuje do podziału ZAKŁADOWEGO FUNDUSZU NAGRÓD za raj 1373 LISTY UPRAWNIONYCH do; otrzymania nagrody zostancj. wywieszone od 20 do 26 II 1974r. w siedzibie Zakładu REKLAMACJE mcincr zgłaszać do 26 II 1974 r. w Radzie Zakładowej Po tym terminie reklamacje nie bądq uwzględniane <-580 :8==r==~g WOJEWODZKIE ZJEDNOCZENIE PRZEDSIĘBIORSTW MECHANIZACJI RÓŁNIĆTWA w KOSZALINIE zawiadamia, ie z dniem 1 styęznia 1974 roku. w oparciu o ushwałę nr 254 Rady Ministrów, z dnia 21 grudnia 1973 r, została dokonana zmiano nazwy tut Zjednoczenia na Z|ednocxenl« Techniczne! Obsługi Rolnictwa w KOSZALINIE, al, Zawadzkiego 2 kod 75-412 skrót telegraficzny ZTOR TELEFONY CENTRALI nr 310-11 I 310-21 telex nr 053271 K-SGA# ZJEDNOCZENIE PRZEMYSŁU AUTOMATYKI I APARATURY POMIAROWEJ „Mera11 uprzejmie zawiadamia wszystkich zainteresowanych te z dniem 1 stycznia 1974 r. zmieniło sws|ą sledslb^ Nasza nowa siedziba mieści się pod adresem: Q2E-2£.3t Warsiiwa, AL. Jsr«?x©l!msKls 20H Naczelny Dyrektor dyrektor Techniczny Dyrektor Ekonomiczny Dyrektor ds. Inwestycji Dyrektor ds. Produkcji i Koordynacji Dyrektor Naukowy Dyrektor ds« Handlowrych i Współpracy z Zagranicą NR CENTRALI TELEFONICZNEJ teł. 23-79-87 tel. 23-74-50 teł. 23-76-30 teł. 23-76-33 teł. 23-72-86 teł. 23-70-81 w. 243 teł, 23-70-81 w, 243 teł. 23-70-81 ii! Nr telexu 814714 mera p! K-45/B-0 PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWNICTWA ROLNICZEGO w SŁAWNU . ©slai»xa'*».|5»łfty MŁODZIEŻOWEGO DOCHODZĄCEGO HUFCA PRACY w nowym atrakcyjnym zawodzie « MONTER KONSTRUKCJI SUDOWŁANYCH S OPERATOR SPRZĘTU 1 UD OWIANEGO • MONTER INSTALACJI BUDOWLANYCH WARUNKI PRZYJĘCIA: dobry stan zdrowia, ukończona szkolą podstawowa, pisemna z.góda rodziców łub opiekunów, możliwość codziennego dojazdu do pracy, wiek Id-—18 lat. CZAS TRWANIA NAUKI 12 MIESIĘCY W OKRESIE NAUKI junacy otrzymywać będq wynagrodzenie w wysokości 600 zł miesięcznie Po ukończeniu nauki ł zdaniu egzaminów gwarantuje się zatrudnienie w wyuczonym zawodzie Kandydaci winni zgłaszać się do działu ekonomicznego Przedsiębiorstwa, uli Połanewska 41, pokój nr 11 do 28 U 1*74 r, K-579rfi PRZERWY W DOSTAWIE ENERGIJ ELERTRYCZNEJ w rłniu U U I974 r, o4 eodz. 8 do 15 w KOSZALINIE al. Morska od nr 1—-17, Miedziana, Boczna Zaktad Energetsczny przeprasza za przerwy w dostawie energii elektrycznej. _______■ K-591 KOŻUCH damski, nowy, długi — i sprzedam. Słupsk, ul, Zygmunta Augusta 18*49. G-856 j SHL-150, po kapitalnym remoncie okazyjnie sprzedam. Kwasowo W/$ławna (Szkoła). Gp-845 FIATA 125 p cena 95000 zł i karose rie fiata 125 p, cena 18 OfłO zł sprze dam. Koszalin, ul. Morska (warsztat obok stacji CPN). G-848 SAMOCHODY wartburga oraz warszawę .—. sprzedam. Słupsk, Mośtriika S/S. G-854 SYRENĘ 105 - sprzedam. Wiadomość; Słupsk, teł. 72-54, do pięt stej G-852 SYRENĘ 105 — sprzedam. Wiado- ! j mość? Koszalin, Rybacka 7/4, po godz.. 17. g-»4a OKRĘGOWA SPÓŁDZIELNIA MLECZARSKA w Słupsku podał© do wiadomości PT Konsumentów SPRZEDAM tanio samochód star — ropniak, do remontu. Miastko, 3 Marca 8/23. Wiadomość po sie-demnaste.1. G-839 ! ~~ ™ —--:—-——...... j domek jednorodzinny w dobrym TAKSOMETR po!tax — sprzedam. J stanie * działką 1,90 ba, zamie-Słupsk, Nad Śluzami 3/1 G-832 nię na mieszkanie w Słupsku. MASŁO FORMOCDARE G) HOITKI posiada kodowe oznakowanie produoenta NASZA SPÓŁDZIELNIA POSIADA KOD NR 2fl5 który umieszczony jest na opakowaniu masła bezpośrednio po dniu i miesiącu produkcji. tĄDiiyCli W KAŻDYM SKLEPU — .■■.linii i ni. i—unii i tiaskanułe I maślanki 1,3 gtroc. " w butelkach O.Si, | Julian Stosio. Pałówko, GOSPODARSTWO rolne 6 ha w j Sławno. Siemianicach — sprzedam. Zofia ----- Zając. G-851 przyjmę po w. g-831 uczniów pełnoletnich do nauki zawodu malarstwo bu-SPRZEDAM gospodarstwo . z bu-| dotylane. Słupsk, ul. Poznańska dynkami, w dobrym punkcie, j 3A, Rachański. G-833-0 przy przystanku autobusowym | niedaleko Legionowa i Nowego SZLIFOWANIE wałów korbowych; Dworu obszar 7,10 ha. eerta 1801 i cylindrów, regeneracja wałów! tys , złotych. Informacji udzielę1 syreny, wartburga wykonuje za-; na ptiejścu. Apolonia Buczyńska miejscowym w jednym dniu. Za- j wieś Kałuszyn, gmina, p-la Skrze szew, pow. Nowy Dwór Maz, koło' Modlina, woj. warszawskie. G-838 DOM nowy. budynek gospodarczy — sprzedam. Partyka, 88-013 Mąkowarsko, pow. Bydgoszcz. K-52/B DOM ę-izbowv (stara budowa) z Qgr,oidem 180 tysięcy — sprzedam. Marcinkowska Luboń 4 k/Poznani a, Rutkowskiego 24. Wiadomość: w niedzielę. kład Mechaniki Pojazdowej Łobez, ul. Kościelna 14, tel. 26-62, Jeleński. G-813-0 TELEWIZORY naprawiam. Koszalin, telefony; 266-20, 303-39 G-579-tt EKSPRESOWA naprawa odkuta czy, maszyn szyjących, suszarek, żelazek. Słupsk, Deotymy 25. G-855-0 UDZIELAM korepetycji z języka ^4""co? i rosyjskiego. Wiadomość: Koszalin, Gp-8<.7 3juro ogłoszeń. G-837 DOM jednorodzinny w Słupsku, najchętniej nowy — kupię. Tel. 87-39. G-953 C1AGNTK ursus C-330 lub C-328 — kupię. Włodzimierz Niedaszkow ski, Solec Kujawski, ul, Powstań ców «, pow. Bydgoszcz. K-51/B STARA — kuplę. Zgłoszenia: Alfred Łakomecki, Poznań Rataj czaka 26/94. ZGUBIONO portfel z dokumenta mi na nazwisko Zenon Rzygaliń-ski, Gorzysław, pow. Słupsk. Znalazcę wynagrodzę. G-834 DYREKCJA ZSZ Białogard zgłasza zgubienie legitymacji uczennicy Bożeny Koszęl. G-835 DYREKCJA Technikum Elektrycz G*"1825 neSO w Słupsku zgłasza zgubie | nie legityrtiacji szkolnej SILNIK do renault lub skody kupię. Koszalin, Ratajczaka 5/3. G-83G-0 ZAMIENIĘ mieszkanie 3-pokojo-we z wygodami, garaż, na podobne w Koszalinie lub okolicy. klasy II b Bogusława cza. ucznia Błażejewi-G-850 UNIEWAŻNIA się pieczątkę: Zakład murarski Stefan Jastrzębski Złotów ul. Studzienna 5/2 Gp-844 Wiadomość: Józef. Mudryk Kr«- UNIEWAŻNIAM zgubioną pieczą- sno Odrz. ul. Bohaterów 31/1 Gp-826 ZAMIENIĘ mieszkanie spółdzielcze, dwppokojowe, na trzypokojowe spółdzielcze lub kwaterunkowe. Słupsk, ul. Wiejska 7/27. G-830 DUŻY pokój z kuchnią w Łodzi, wszelkie wygody, telefon — zamienię »i* podobny w Kołobr^e- tkę firmową, na nazwisko Leonard Kruszyna. Połczyn Zdrój, ul. Mieszka I nr 4. Gp-828 WSInż. Studium Wieczorowe Koszalin zgłasza zgubienie legitymacji studenckiej Jerzego Łyszkie-wicza. G-849 odwołuję podane ogłoszenie „Głosie Koszalińskim" w dniu gu. Oferty: Kołobrzeg, telefon i fi l 74 r. dotyczące wykonywania: 46-94. po szesnastej. Gp-841-0 ekspertyz, projektów, kosztory- .—--------------— i sów. adaptacji, inwentaryzacji, POKO.I z kuchnia, c o. w Sopocie j pomiarów budowanych nadzoru zamienię na podobne w Koszali- i robót. Władysław Statkiewicz, — ------------G-o4U nie. Oferty: Biuro Ogłoszeń. G-8471 Drzewiany. DTREKCJA PAŃSTWOWEGO OŚRODKA HODOWLI ZARODOWEJ CHOCIMJNO zatrudni natychmiast następujących pracowników: OWCZARZA, DWÓCH TRAKTORZYSTÓW, DWIE RODZINY do pracy w produkcji roślinnej i JEDNĄ RODZINĘ do produkcji zwierzęcej. K-49S WOJEWODZKIE PRZEDSIĘBIORSTWO PRZEMYSŁU GASTRONOMICZNEGO w KOSZALINIE, ul. Zwycięstwa 28, utrudni natychmiast: REWIDENTA z wykształceniem średnim ekonomicznym, 8-letnią praktyką w księgowości, w tym 3 latu praktyki kontrolno-rewuyjnej oraz ST. INSPEKTORA Ą/% INWESTYCJI Z wykształceniem technicznym budowlanym lub mechanicznym i 8-letnią praktyką w zawodach technicznych. K-534-0 PÓŁNOCNE ZAKŁADY PRZEMYSŁU SKÓRZANEGO „ALKA" ZAKŁAD GARBARSKI w KĘPICACH ocłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie robót cle-wRcrjnycb budynków produkcyjnych. W zakres robót wchodzą: naprawa tynków istniejących, wykonanie tynków nskrapianych z zaprawy szlachetnej (terazyt) roboty ^ malarskie, drobne naprawy obróbek blacharskich. Wartość robót ca 1.200 tys. z\. Oferty należy składać pod adresem: Północne Zakłady Przemysłu Skórzanego „Alka" Zakład Gar barski w Kępicach dział techniki i inwestycji, z napisem ..oferta na roboty ełewacyjne", do 28JI.1974 r. Komisyjne otwarcie ofert nastąpi 2.ITI.1974 r. w dziale techniki i inwestycji. W przetargu mogg brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Zastrzegamy sobie prawo wyboru oferenta lub unieważnienie przetargu be7 podania przyczyn. K-5-54-0 URZĄD MIEJSKI w WAŁCZU ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na zmianę elektrycznej linii napowietrznej na kablowo-ziemną oraz oświetlenie na następujących ulicach: al. Zwycięstwa Wojska Polskiego, Parkowa, Bydgoska, Południowa — wykonanie oświetlenia promenady jeziora Raduń oraz murku zabezpieczającego brzeg i oświet lenie Jeziora Zamkowego. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Oferty nalepy składać w terminie 7 dni od daty ukazania się ogłoszenia. Zastrzega się-prawo wyboru oferenta lub unieważnienie przetargu bez podania przyczyn. K-571 J WPHi QZ; SŁUPSK inloriKii/e Pf Htiersi&u/ ie i dniem 15 lutego 1974 r. w sklepach; nr 4 przy ul. Kilińskiego tel. 34-91 nr 16 pr?.y ul. Wojska Polskiego tel, 36-36 nr 45 Delikatesy te!- 34-73 nr 14 przy ul. Szymanowskiego tel. 46-42 SPRZEDAŻ ARTyKUŁOW SPOftWCZyCH na zamówienie bezpośrednio u kierowników sklepów i na zamówienie telefoniczne ZAMÓWIENIE nie obejmuje towarów reglamentowanych. Ponadto informujemy, że sklep „Delikatesy" PROWADZI SPRZEDA2 również na zamówienie z dostawq do domu za minimalnq odpłatnością. ZAPRASZAMY DO KORZYSTANIA Z UDOGODNIEŃ. K-555 Pi MIEJSKI ZARZĄD BUDYNKÓW MIESZKALNYCH w SZCZECINKU ul. Rzeczna nr 4 ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie robót elewacyjnych wraz z dobudową kominów i innych robót towarzyszących w 19 budynkach mieszkalnych na terenie miasta Szczecinki. Orientacyjny zakres robót: murarskie, tynkarskie, malarskie, ciesielskie, stolarskie, szklarskie, pokrywcze i instalacyjne. Orientacyjny koszt wykonania powyższych robót 2,500 tys. zł. Termin wykonania robót instalacyjnych tj, wod.-kan. i gaz. do dnia 15 111 1974 r. Pozostałych robót do dnia 15 VII 1974 r. W przetargu mogą wziąć udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i osoby prywatne. Dokumentacja do Wglądu w Dziale Technicznym MZBM. Oferty na całość w w robót lub częściowe na poszczególne obiekty — można składać w siedzibe MZBM w Szczecinku, ul. Rzeczna nr 4 pokój nr 17 do dnia 27 II 1974 r. Otwarcie ofert nastąpi dnia 28 II 1974 r., o godz. 10. MZBM zastrzega sobie prawo wyboru oferenta oraz prawo unieważnienia przetargu bez podania przyczyn K-583 „SPOŁEM" WOJEWÓDZKA SPÓŁDZIELNIA SPOŻYWCO W ODDZIAŁ w SŁUPSKU, ul. Tuwima 3, ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na remont 4 pieców piekarskich — PTC 132/2/200 typu „Saturn" w piekarni nr 10, przy ul. Przemysłowej. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Oferty w zaklejonych kopertach prosimy składać pod adresem Spółdzielni, do dnia 18 II 1974 r. Otwarcie ofert nastąpi dnia 20 II 1974 r„ o godz. 10. Zastrzega się prawo wyboru oferenta lub unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. K-587 DYREKCJA WOJEWÓDZKIEGO PRZEDSIĘBIORSTWA PDT w SŁUPSKU, pl. Zwycięstwa 11, ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie następujących robót: 1) elewacji zewnętrznej budynku Domu Towarowego; 2) robót dekarsko-Macharskich. Dokumentacja kosztorysowa znajduje się w dziale adm.-gospodarczym. Oferty w zalakowanych kopertach należy składać do 18 lutego 1974 r,, w dziale adm.-gospodarczym. Otwarcie ofert nastąpi 20 lutego 1974 r„ o godz. 11, w biurze dyrekcji Domu Towarowego. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Zastrzega się prawo wyboru oferenta bez podania przyczyn K-586-0 PR ZEDSIĘBIORSTWO TR A NSPO R TU S A MOCH O DO WE-GO ŁĄCZNOŚCI nr 11. EKSPOZYTURA w SZCZECINKU, pl. PRZYJAŹNI nr 1, oglas/a PRZETARG NIEOGRANICZONY.na sprzedaż samochodu marki warszawa pir.k«u p furgon, typ 204P, nr podwozia 166071, nr silnika 233881, cena wywoławcza 13.750 zł. Przetarg odbędzie się na terenie Bazy Ekspozytury w Szczecinku pl. Przyjaźni nr 1, w dniu 18II1974 r., o godz. 10. Pojazd można oglądać codziennie, w godz. 10—15, pod wyżej wymienionym adresem. Wadium w wysokości 10 proc. ceny wywoławczej należy wpłacić do kasy PTSŁ nr 11 najpóźniej w przeddzień przetargu. K-574 CHEMICZNA SPOł DZIELNI A PRACY w WAŁCZU, ul. NOWOMIEJSKA, tel. 24-38 ogłasza PRZETARG na wykonanie kompletu 16-gn;azdowych form wtryskowych w metalu na pudełka do żyletek wraz z wsuwką według posiadanego wzoru. Termin wykonania — 3 miesiące od daty podpisania umowy. Oferty należy przesyłać pod adresem Spółdzielni, do 22 II 1974 r. z podaniem terminu i kosztów wykonania form. Otwarcie ofert nastąpi 25 II 1974 r., o godz. 11. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Zastrzega się prawo wyboru- oferenta lub unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. K-572 Głos Koszaliński nr 44 SŁUPSK Strona 9 W słupskim POM już wiosna Oczywiście n e dosłownie. Mf*my na my.;"i działalność usługową i pn-dufccyjną. Po dobrym roku t9<3, w którym wykonana 109 prDc. zadftń w Usługach i 104 proc. w produkt/., załoga już od pierwszych dni stycznia pracuje dobrze i może się poszczycić przekroczeniem planów. Na r(|k bieżący przyjęto do realizacji plan wyższy o 6 min złotych, przy wzroście wydajności o 14,5 proc. Plan am bitny, ale jak to potwierdziły wyniki stycznia, realny do wy konania. Do 10 bm. wyremontowano w POM 135 silników i maszyn rolniczych, na zaplano wane 84. Załoga przyjęła też więcej zleceń niż w latach minionych na usługi rolnicze, POM Słupsk wyspecjalizował się w produkcji przyczep do wywozu fekalii. W ubiegłym roku wyprodukowano 200 sztuk, w tym zakład opu ści 300, z tym, że „Agroma zamawia 500. Niestety, ośrodek nie jest jeszcze przygoto wany do takiej dużej produk cji. Wyznaczono terminy zakończenia remontów maszyn i ciągników do akcji wiosennej na dzień 31 marca, a do 30 kwietnia mają być wyre montowane maszyny potrzeb ne w akcji żniwnej. Dyrektor Zygmunt Ole ehnowicz jest przekonany, że załoga przekroczy zadania przypadające na rok bieżący (mef) MRN uchwaliła plan i budżet Słupska na 1974 rok Wczoraj na sweJ drugiej sesji obradowała Miejska Rada Narodowa. Na salę przybyli również zasłużeni obywatele naszego miasta, którym Rada Państwa nadała wysokie odznaczenia państwowe. Z rąk wicewojewody Jana Stępnia Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski o-trzymali, za udział w walkach od Lenino do Berlina, oficerowie rezerwy: Stanisław Dzierżyk, Władysław Hornik, Jan Widzisz. To samo odznaczenie otrzymał za zasługi w pracy zawodowej i społecznej, Ludwik Downar -Zapolski, wiceprezes Izby Rzemieślniczej. Ża 20-letnią nienaganną pracę pedagogicz ną zostały odznaczone Złotym Krzyżem Zasługi dwie emerytowane nauczycielki: Irmina Gawrońska i Janina Gromadzińska. Srebrny Krzyż Zasługi otrzymał Sta- nisław Narożny, prezes spółdzielni „Jedność". Wczoraj również Izydor Orlik — dotychczasowy dyrektor MPGK otrzymał od wicewojewody akt nominacji na wiceprezydenta miasta, z jednoczesnym pełnieniem obowiązków przewodniczącego Miejskiej Komisji Planowania Gospodarczego. Będzie mu podlegać gospodarka komunalna. Zasadniczym tematem obrad był plan rozwoju społeczno-gospodarczego i budżet miasta na rok 1974. Do założeń, przedstawionych przez prezydenta miasta, u-stosunkował się w śmieniu Komisji Rozwoju Gospodar- czego i Gospodarki Miejskiej jej przewodniczący Józef Grzelak oraz reprezentanci innych komisji. Po dyskusji komisja powołana przez radę, przedstawiła wniosek o przyjęcie przedstawionych za łożeń planu rozwoju społeczno-gospodarczego. Obejmuje on podstawowe zadania ma-j;--~e na celu podnoszenie na wyższy poziom warunków oy towych mieszkańców Słupska, zwiększenie produkcji materialnej, wysuwając rów nocześnie ambitny program rozwoju społecznej inicjatywy (m. in. czyny społeczne), która stanowi jeden z podstawowych warunków dynamicznego rozwoju miasta. Uchwalono również budżet w wysokości 299,3 min, czyli o prawie 50 min zł wyższy niż przed rokiem. Ponadto na pokrycie innych uzasadnionych potrzeb. których budżet nie pomieścił, uchwalono aneks, w wysokości 24,9 min zł. Rada przyjęła także uehwa łę w sprawie wytycznych dla działalności samorządu mieszkańców. (tern) KONCERT W „EMPIKU" Klub MPiK wspólnie z dyrekcją Państwowej Szkoły Muzycznej zapraszają dzisiaj o godz. 18. na koncert w wykonaniu uczniów PSzM I i II stopnia. (a) KLUB MORSKI W USTCE ZAPRASZA Dziś (13 bm.) o godzinie 19 na scenie Klubu swój program zaprezentuje piosenkarz Ludwik Ostrowski, Teatr Poezji i Dialogu „Ron do" przy PDK w Słupsku o-raz grupa baletowa „Arabeska". (wir) Co dziesiqty słupszczanin zmotoryzowany Z końcem minionego roku słupszczanie byli posiadaczami 3012 motocykli oraz 2260 samochodów osobowych. Doliczając do tęgo około 2 tys. samochodów ciężarowych, osobowych i ciągników, będących własnością jednostek uspołecznionych, miasto zatruwają codziennie spaliny wydobywające się z ponad 7 tys. pojazdów silnikowych. Jak informuje kierownik referatu komunikacji Urzędu Miejskiego, Bogumił Karliń-ski, ponad 16 tys. mieszkańców Słupska posiada uprawnienia do prowadzenia pojazdów. Rocznie około tysiącu osób uzyskuje prawa jazdy, a około 100 traci z różnych przyczyn, w większości jednak za prowadzenie pojazdów po wypiciu alkoholu, (f) Takich kibiców nie trzeba! DO sali rozpraw wszedł Wysoki Sąd. Kolejna sprawa na wokandzie — z gatunku tych, jakie dziesiątkami przewijają się codziennie. Nie odnotuje jej zapewne ładna kronika sądowa. Po prostu banalna, drobna sprawa cywilna. Ale nie dla wszystkich. Bo gdy już strony zajęły miejsca, pojawiają się następne osoby. Zajmują miejsca na ławkach dla publiczności. — Czy panowie są świadkami? — pyta Sąd. — Nie. My tutaj jesteśmy wezwani na inny proces. — Przecież — mówi przewodniczący, po wyjaśnieniu, to której sali zeznawali wcześniej aktualni kandydaci na publiczność — tamta sprawa już się zakończyła. — Tak, ale my mamy trochę czasu, chcemy posłuchać. Przewodniczący poprosił ośmiu byłych świadków z innego procesu o wylegitymowani* się. Okazało się, że byli istotnie wezwani do sądu na określona godzinę i w określonej sprawie. Jednak o tej porze powinni być w pracy. Po zapoznaniu się % personaliami, przewodniczący grzecznie, lecz stanowczo wyprosił „kibiców" z sali, z wyjątkiem dwóch, którzy mieli dzień wolny od pracy. Prawdopodobnie o tym, jak pracownicy spędzają czas w godzinach służbowych, dowiedzą się również ich dyrektorzy. Konsekwencje będą niezbyt przyjemne, ale czas najwyższy przecież zająć się „kibicami". Nie tymi z ławek na stadionach, lecz tymi, którzy w godzinach pracy i ni© *a własne pieniądze, oglądają kolejne wykopy na ulicach, wskakują „na jednego" do baru, siedzą w sądzie na interesującym procesie chociaż ich o to nie proszono. Jednocześnie * daleka kibicują swoim kolegom, pracującym za siebie i za obiboków, którzy skrupulatnie omijają każdy wysiłek. W przeszłości krytykowano sądy za opieszały styl pracy, za przewlekanie procesów, niekiedy z błahych przyczyn, skutkiem czego w sądowych korytarzach tracono tysiące godzin społecznie użytecznego czasu. Teraz jednak sąd daje przykład, jak postępować z tym szczególnym, a bardzo rozpowszechnionym, sposobem kibicowania. Chwała za to Temidzie — 1 oby przykład znalazł jak najwięcej naśladowców. (ex) „Młodzież w 3 0-leciu PRL" Temat ten jest myślą przewodnią% trwającej obecnie XV Olimpiady Wiedzy o Polsce i Świecie Współczesnym, imprezy będącej zarazem płaszczyzną współpracy organizacji młodzieżowych, zrzeszonych w Federacji Socjalistycznych Związków Młodzieży Polskiej. W ubiegłą niedzielę w I Liceum Ogólnokształcącym im. Bolesława Krzywoustego odbyły się rejonowe eliminacje XV Olimpiady o Polsce i Świecie Współczesnym, w których uczestniczyły reprezentacje szkół ponadpodstawowych z terenu miasta i powiatu. Po sprawdzianie pisemnym odbył się konkurs ustny. Uczestnicy eliminacji mu sieli się wykazać znajomością zagadnień dotyczących powstania Polski Ludowej, W pionie zasadniczych szkół zawodowych I miejsce zajęła drużyna z Zasadniczej Szkoły Budowy Okrętów w Ustce, II — z Zasadniczej Szkoły Zawodowej Międzyzakładowej, III — z Zasadni czej Szkoły Rolniczej. Jury oceniło także przebieg i realizację zadań XV Olimpiady w poszczególnych szkołach. W szkołach średnich I miejsce zajęły — ex aeąuo — LO im. Bolesława Krzywoustego i Technikum Przemysłu Drzewnego, II — - . ^ * v udziału młodzieży w walce 0 władzę ludu, wielkich zdo byczach trzydziestolecia, demokracji socjalistycznej, aktualnych problemów Polski 1 świata, udziału młodzieży w walce z imperializmem i wreszcie problemów naszego województwa. Wśród szkół średnich I miejsce zdobyła ekipa LO im. Mickiewicza, II — Tech nikum Rolnicze, a III — LO im. Krzywoustego. LO im. A. Mickiewicza, III — Liceum Ekonomiczne. Wśród zasadniczych szkół zawodowych I miejsce zaję ła Zasadnicza Szkoła Zawodowa nr 2, II — Zasadnicza Szkoła Skórzana, III — Zasadnicza Szkoła Zawodowa Dokształcająca nr 2 przy LE. Zwycięzcy otrzymali nagro dy w postaci pucharów, dyplomów i książek (wir) Fot. I. WOJTKIEWICZ i 13 LUTEGO SKODA GRZEGORZA COGDZIEKIEDY Sekretariat redakcji i Dział Ogioszeń czynne codziennie od g. 10—16, w soboty do 14 C,TELEFONY 97 — MO 98 — Straż Pożarna 99 — Pogotowie Ratunkowe (nagłe wezwania) 60-11 zachorowania lnf. kolej. 81-JO Taxi: 29-09 ul. Murarska 38-24 pl Dworcowy Taxi bagaż. 49-80 Burza nad stadionem W ostatnią niedzielę telewizja nadała relację dziennikarzy z Gdańska z wizyty na stadionie MZKS „Czarni'. Wszyscy oglądaliśmy — i nie ma wątpliwości co do tego, że dziennikarze gdańskiej telewizji przedstawili stan faktyczny. Nam, słupszczanom, przy kro i wstyd, że miasto nasze stało się obiektem słusznej, uzasadnionej krytyki. Nic czas teraz na przypominanie od początku całej historii przebudowy sta dionu, o której zresztą kilka razy pisaliśmy (ostatni raz wiosną ub. roku). Oczekujemy, że tym razem spra wa ta doczeka się wreszcie załatwienia do końca. „GŁOS KOSZALIŃSKI" — organ KW PZPR. Redaguje Kolegium — ul. Zwycięstwa 137/139 (budynek WRZZ) 75-604 Koszalin. Telefony: centrala — Ź79-21 (łączy ze wszystkimi działami). Red. nacz. I sekretariat — 226-93, z-ca red. nacz. — 242-08, sekr. red. — 251-01, z-ca sekr. red. — 233-09, Działy: Partyjny — 251-14, Ekonomiczny — 243-53, Rolny — 245-59, Miejski —. 224-95, Terenowy — 251-57, Kulturalny i Sportowy — 251-40, Łączności * Czytelnikami — 250-05. Redakcja nocna (ul. Alfreda Lampego 20) — 248-23, Dz. Sportowy — 246-51, red. dyżurny — 244-75. „GŁOS SŁUPSKI" — plac Zwycięstwa 2, I piętro, 76-201 Słupsk, tel. 51-95 Biuro Ogłoszeń Koszalińskiego Wydawnictwa Praso wego — ul. Pawła Findera 87 a. 75-721 Koszalin, teł. 222-91. Wpłaty na prenumeratę (miesięczna - 30,50 zł, kwartalna — 91 zł, p6łroca&a 182 zł. roczna -* 364 zł), przyjmują urzędy pocztowe, listonosze ora2 oddziały i delegatury Przedsiębiorstwa Upowszechnienia Prasy I Książki. Wszelkich Informacji o warunkach prenumeraty udzielają wszystkie placówki „Riich" i poczty. Wydawca: Kosżaiiftskle Wydawnictwo Praiow© RSW „Prasa — Książka — „Ruch", ul. Pawła Findera 27a, 75-721 Koszalin, centrala telefoniczna — 240-27. Tłoczono: Prasowe Zakłady Graficzne Koszalin, ul. Alfreda Lampego 18. Nr Indeksu 35018. Apteka' nr 32, ul. 22 Lipca 15, tel. 28-44 t DYŻURY MUZEUM POMORZA ŚRODKOWEGO — Zamek Książąt Pomorskich — czynne od g. 10—16 Wystawy stałe: l) Dzieje i kultura Pomorza Środkowego, 2) Sztuka Młodej Polski — malarstwo, grafika KLUKI — Zagroda Słowińska — otwarta na żądanie w g od 10—16. Wystawa - kultura materialna i sztuka Słowińców □wystawy KLUB MPiK — w tawa pokonkursowa fotogramów Słupskiego Towarzystwa Fotograficznego „STF - 73" Hall BAŁTYCKIEGO TEATRU DRAMATYCZNEGO — wystawa fotogramów STF Sala BAŁTYCKIEGO TEATRU DRAMATYCZNEGO — g. 19 — Kolędnicy M TiATR MILENIUM — Samuraj i kowboje (franc., I. 16) — g. 16, 18.15 i 20.30 POLONIA — Bubu z Montparnasse (włoski, 1. 16) — g. 16, 18.15 i 20.30 RELAKS — Arabeska (ang., I. 14) pan. — g. 15.30, 17.45 i 20 USTKA DELFIN — Francuski łącznik PROGRAM 1 wiad.: 5.00, 6.00, 8.00, 9.00,' 10.00, 12.05, 15.00, 16.00, 19.00, 22.00, 23.0U, 24.00, 1.00, 2-00 i 2.55 6.05 Bank Spółdzielczy radzi i pomaga 6.10 Takty i minuty 6.35 NURT (ekonomia polityczna) 6.55 Takty i minuty 7.00 Sygnały dnia 7.17 Takty i minuty 7.35 Dzień dobry, kierowco 7^40 Studio nowości 8.05 U przyjaciół 8.10 Melodie 7 stolic 8.35 Koncert: Podróż zimowa 9.05 Dla klas I i II (wych, muz.) 9.30 Moskwa z melodią i piosenką 9.45 Śpiewa T. Tutinas 10.08 Melodie filmowe 10.30 ,,Sła wa i chwała" — ode. pow. 10.40 Apetyt wzrasta w miarę słuchania 10.45 B Crosby i L. Arm strong w duecie 11.00 Nonstop II.18 Nie tylko dla kierowców 11.25 Refleksy 11.30 Wrocław na muzycznej antenie 11.57 Sygnał czasu i hejnał 12.25 Wrocław na muzycznej antenie 12.40 Koncert życzeń 13.00 Kapela pod dyr. F Dzierżanowskiego 13.15 Rolniczy kwadrans 13 30 Rytmy młortv< 1 I4.nn 7P świptf? nauki i techniki 14.05 Potańcówka w Smardzewicach 14.30 Sport to zdrowie! 14,35 z antologii nnlski^po iazzu 15.05 Listy z Polski 15.10 Włoskie płyty 15.35 Operetka i el twórcy i wykonawcy 16.10 Mi-iaja lata, mijała Piosenki Ifi 30 Aktualności kulturalne 16.35 Dwadzieścia lat rock and rolla 17.00 **adio-k"ripr 1? *>0 ze sceny 17.40 Piosenki z Kabaretu Starszych Panów 18.00 Muzyka i aktualności 1R25 Kronika muzyczna 19 15 Gwiazdy bułgarskich estrad 19.45 Rvtm, rynek reklama so.no Naukowcy — rolnikom 20.15 Fonoserwis 20.47 kronika sportowa i komun;kat Totalizatora Sportowego 21.00 Fkoborria na co dzień 21 15 ^nip wa A. Kozioł 21.25 Koncert cho-ninowski *>2 15 Mlkrorecital wie ^zoru 22.30 Moto-snrawy 22.45 Sześć tańców 23.05 Koresnon-dencla z zagranicy 23 10 Małv orzewodmk no mnzyce rozryw- V-»""*rpł *>? 0.05 Kalendarz Kultury Polskiej o.io TCr.nr»rt ivczeń od kolonii 0.30—2 55 Program z Łodzi. PROGRAM II Wind.: 3.30, <30. *30. * 30 7.30, 8 30. 11 ^ 13.30. 9130, 23.30 ski fi.35 Komentarz dnia 6.40 Ze «karb^lrv folkloru fi *0 <^imn, 7.00 Minioferty 7.10 soliśH w rm«rfiiĄrze n^nula^n^rm 7.35 W radowym 7.*5 Poranna bo7Vt:vwVa 8 35 MV 74 8.45 n'ec?QńsH*T0 na _ załe- ŻV r>d nes ęor-TrplT q 00 MnłWą onero"'q 9.4n w r-łpcnM humPł^stWl 10 00 Tłnz- . «»*7 ^ (XK INO (USA, 1. 16) — g. 18 I 20 GŁÓWCZYCE STOLICA — Dziewica 1 Cygan (angielski, l. 16) — g. 19 DĘBNICA KASZUBSKA JUTRZENKA — Znikający punkt (USA, 1. 18) — g, 18 RUPIO 11.00 Dla klas VII i VIII (wych. muz.) 1135 O wychowaniu 11-40 Monitor Nauki Polskiej 11.57 Sygnał czasu i hejnał 12.05 Z. Kobus gra na organach Kościoła Mariackiego w Koszalinie 12.20 Ze wsi i o wsi 12.35 Koncerty klasyków wiedeńskich 13.00 Dla klas I i II (jęz- polski) 13 20 Śpiewa M. Rodowicz 14.00 O zdrowiu dla zdrowia 14.15 „Kiedy radio raczkowało" — reportaż 14.35 Agencja muzyczna 15.00 Zawsze o 15 15.40 Kapela Włościańska 16.00 W trosce o słowo i treść 16.15 Z muzyki rosyiskiel 16.43 Warszawski Merkury 18.20 Terminarz muzyczny 18.30 Echa dnia 18.40 Świat f my 19.00 Kwadrans jazzu 19.15 Jęz. francuski 19.30 ..Lalek" - słuch 20.30 ,,Elektra" 21 50 Wiad sportowe 21.55 Radio szkole 22.10 E Krenek: ,Porv roku" 22.30 Uniwersytet URTT 22.40 Poezja, która oomaga żyć 23.00 Z muzyki polskiei 23.35 Co słychać w świecie? 23.40 Z muzyki XX wieku. PROGRAM III Wiad : 5.00, 6.00 i 12 05 Ekspresem nrzez świat: 7.00, 8,00, 10 30 15 00, 17.00 i 19.00 fi.05 Zegarynka 6.30 Polityka dla wszystkich 6.45 i 7.05 Zegarynką 7 30 r.aweda 7 4* Zegarynka 8.05 Mój magnetofon 8.30 Program dnia 8.35 Orientalre impresie 9.00 ..Niepokonane" — ode. pow 9.10 M Reger 9.30 Naęz rok 74 9 45 Z muzyczn'>",, klubów Pragi ? Budapesztu 10.15 Jez niemiecki 10.35 Z różnych stronic 11 45 „Romans tysiąclecie" — ode. pow 11 57 Sygnał czasu ł heinał 12.25 Za kierownica 13 00 Na warszawskiej antenie 15 05 Proeram dnia 15 10 Jazzowe spotkanie 15 so Herbatka orzy samowarze 15 50 Racha-rach bez słów 16.05 Gawęda 16.15 Soul no hiszpańsku 16 45 Nas? rok 74 17.05 ..Niedokonane" — ode. now 17.15 Mói mag netofon 17 40 Pilarz miesiąca U* fln pingenki T różnvch ob^o-tAtT? 1« ^AIO na Polityka dla wśzvstkich li.45 Piosenki m Wolskiego 19 05 ..Frnanrynantki" — <->dc. 5 1° *5 Mnrwcrna noczta TTTeneje mnzy^ne *5 „Szansa" — słuch. 21.13 Powra-cataca melodyjka 21 3ft Na r* VI * w'»turach 50 O. W eolał: Wesoło knmoszkł Z W'n<* sorn" 22 00 PaVtv dnia W 08 a zda sle^mbr wieczTAw 99.1* Trzv UwBfłMjps#* 93 Aft r^łns ">3 AS w:<*<■>»or^e Snotkaoie 9? *5 Prog^ann r>a r^wrtek 93 50—24 00 Gra K. na falach średnich 188,2 I 202,2 m oraz UKF 69.92 MHz 6.40 Studio Bałtyk z Koszalina prowadzi Z. SuSzycki lfi.43 Omówienie programu dnia 16 45 Radio Stereo: program testowy 16.50 Kontrole drogowe — bardzo poszukiwane! — aud. B Borowskie go 17.00 Przegląd aktualności wybrzeża 17,15 „Starty" — ma- (§wmmwMUU gazyn młodzieżowy pod red. G. Preder 17 45 Radio Stereo: Z tysiąca i jednej płyty - aud W. Stachowskiego 18.20 Muzyka i re klama 18.25 Prognoza pogody dla rybaków. 9.30 Filmoteką Arcydzieł: „Komedianci" — cz. Ii nt. „Romans pajaca" — franc. film fab. 16.25 Program dnia 16.30 Dziennik (kolor) 16.40 Dla młodych widzów: — „Skrzydła" 17.10 Losowanie Małego Lotka 17 20 Magazyn ITP 17.35 .Tkanina artystyczna" — reportaż (kolor) 18.05 Kronika Pomorzą Zachodniego (kolor) 18.25 Ż serii: „Łuk tęczy" — ode. III 19.20 Dobranoc: —» Piaskowy dziadek (kolor) 19.30 Dziennik (kolor) 20.15 „Komedianci" — powtórzenie filmu 21.35 Sprawozdanie z meczu piłki nożnej: Hiśżpania — Jugosławia (eliminacje MS — kolor) 22.20 Dziennik (w przerwie) -23.25 Program na czwartek. Stiilswwiija PROGRAMY OŚWIATOWE: » fi 30 TV' TR Matematyka — lekcja 2 7.00 TV TH Mechanizacja rolnictwa — lek. l 9.00 Dla klas VI- Fizyka - Siadami Archime-desa 11.05 Dla klas VII—VIII. Ar Chitektura wnętrza 12.00 Dla klas VIII. Historia — O jaką Polskę... 12.45 TV TR. Fizyka — lek 17 13.25 TV TR. Mechanizm cia rolnictwa — lek. 18 14.40 PTV. Fizyka — kurs przygo-towa"'r"v — Zmiany ctsnu sku pienia 15.15 PTV. Fizyka — kurs przygotowaweży. — Zasady termodynamiki - C'Z. I 15 55 NURT — Pedagogika — Kształcenie ustawiczne. _ PZG L-2 Strona 10 SPORT - BO ZMIITOi CI G/os Koszaliński nr 14 SPORT TENIS STOtOWY PODWÓJNY SUKCES AKADEMIKÓW W PILE Z okazji 29 rocznicy wyzwolenia Piły odbył się turniej tenisa stołowego, w któ rym uczestniczyło 12 zespołów w tym drużyny województwa koszalińskiego; AZS Słupsk, Piast Człuchów LZS Koszalin, LKS Wielim Szczecinek i LZS Mechanik Złotów. Zawody zakończyły się potrójnym sukcesem ping pongistów naszego okręgu. Pierwsze miejsce w klasyfikacji drużynowej zajął AZS Słupsk, wyprzedzając Ługi Ujście i LKS Wielim Szczecinek. W indywidualnym turnieju mężczyzn zwyciężył Zdzi sław Malinowski (AZS Słupsk) przed J. Sierpińskim (LZS Koszalin). W turnieju kobiet podwójny sukces odniosły reprezen tantki naszego okręgu. Bezkonkurencyjną okazała się Ewa Korniluk (Piast Człuchów). przed Krystyną Sko czek (AZS Słupsk) i T. No-wik (Chemik Ujście). (sf) AZS Sł. - Mechanik 10 :1 W Słupsku rozegrano mecz o mistrzostwo klasy okręgowej. Spotkały się zespoły miejscowego AZS i LZS Mechanik ze Złotowa. Pojedynek zakończył się wysokim zwycięstwem obrońców tytułu mistrzowskiego — AZS — 10:1. Punkty dla Słupska wywalczyli: Rudniak i Nacewicz — po 3, Kulasek — 2 oraz Krystyna Skoczek i para K. Skoczek — Rudniak — pó 1. (sf) Z. Wiśniewski - 15,22 w trójskoku Halowe rekordy lekkoatletów Rezultat Zdzisława Wiśniewskiego jest tylko o 19 cm gorszy od jego rekordu okrę gu, ustanowionego w roku ubiegłym w Szczecinku. Trójskoczkowie o tej porze ro ku nie uzyskują na ogół wyników oscylujących w granicach ich rekordów życiowych, stąd chyba uzasadnione nadzieje na dobry rezultat w bieżącym sezonie na otwartym stadionie. Pokonanie granicy 16 m oznaczało przełamanie kolejnej bariery, wiodącej ku krajowej czołówce. Podczas tych samych zawodów Teresa Król z wałeckiego Orła przebiegła 60 m w czasie 7,6; pół sekundy gorzej niż Irena Szewińska, autorka nowego rekordu świata w hali, który padł w ostatnią niedzielę w Warszawie. Oba te wyniki naszych lekkoatletów sta nowią minimum uprawniające do startu w międzynarodowych halowych mistrzostwach Polski, które odbędą' się na począt ku marca w Katowicach. Startujący w Bydgoszczy lekkoatleci uzyskali kilka innych obiecujących rezultatów, umożliwiających im start w mistrzostwach Polski juniorów. Ireneusz Madej skoczył wzwyż 190 ćm, a Jerzy Żeligowski — 13,69 w trójskoku. 3 cm zabrakło do minimum Jadwidze Czajkowskiej, która uzyskała w skoku wzwyż 157 cm a tylko 2 cm Bożenie Pawlak — w skoku w dal — (minimum — 5,40). W dobrej formie znajduje *ię już Renata Sienkiewicz, jedna z najwszechstronniejszych lek-koatletek naszego województwa, w By^goszc™ uzyskała ona w* skoku w dal 5,60 a w biegu na 60 m — 8,2 sek. Cieszy fakt, że poszczególne stadia przygotowań _ do nowego sezonu nasi szkoleniowcy kontrolują w zawodach halowych, organizowanych często w bardzo silnej obsadzie. Takie starty nawet jeśli zakończone porażką, są bardzo pożyteczne. Dają otrzaskanie, pozwalają łatwiej opanować przedstartową tremę. Ileż to razy lekkoatleci koszalińscy przegrywali w sytuacjach, gdy wydawało się — na podstawie teoretycznych obliczeń — że powinni odnieść zwycięstwa? Warto też dodać, że zimowe starty są znacznym uatrakcyjnieniem żmudnego i monotonnego trenin gu. Wczoraj otrzymaliśmy wiadomość o kolejnym halowym rekordzie okręgu. Podczas mityngu lek koatletyczYiego w Warszawie średniodystansowiec kołobrzeskiej Kotwicy, Henryk MIKOŁAJCZYK, przebiegł 800 m w czasie 1.54,9 min. (R) W klasie okręgowej bez zmian KOSZYKÓWKA Do największej niespodzianki w ostatniej kolejce spotkań o mistrzostwo klasy okręgowej w koszykówce mężczyzn, zaliczyć należy porażkę człuchowskiego Piasta, z rezerwami AZS Koszalin (64:69). Mimo to, zespól człuchowski utrzymał pozycję wiceiidera rozgrywek. Najgroźniejszy rywal człucho-wian. zespół Znicza — osłabiony brakiem zawodników, którzy już wystąpili w AZS Koszalin, — nie miał większych trudności w pokonaniu rezerw Bałtyku. Znicz wygrał 62:46 (30:21). Najwięcej punktów dla zwycięzców zdobyli: Janiel i Rapacewicz — po 20, a dla pokonanych Kędzierski — 15 i Sobieraj — 10. Przykry zawód sprawili swoim sympatykom koszykarze AZS Słupsk, przegrywając na własnym boisku ze Spartą Złotów 58:63 (26:27). Najwięcej punktów dla akademików zdobyli: Macie jewski — 21, a dla Sparty Zieliński — 28 i Pieńkowski — 20. Nie powiodło się również drużynie szczecineckiego Darzboru. która musiała uznać wyższość Iskry, ulegając jej na własnym boisku 46:53. Tak więc w ostatniej kolejce spotkań, poza wygraną AZS I b Koszalin z Piastem, pozostałe mecze przyniosły zwycięstwa gościom. Po 11 kolejce spotkań zdecydowanie prowadzi MKS Znicz. Po porażce Piasta wszystko wskazuje na to. że młodym koszykarzom Znicza już nikt nie będzie mógł zagrozić w zdobyciu tytułu mistrzowskiego. Oto aktualna tabela: MKS Znicz 11:0 22 1186—678 Piast 8:3 19 932—688 AZS Ib K-lin 7:3 17 795—638 Iskra Darzbór Sparta AZS Słupsk Bałtyk Ib 7:3 17 684—730 4:7 15 652—774 3:7 13 692—911 1:8 10 560—703 0:10 10 503—882 (sf) Juniorzy Znicza pierwsi w grupie północnej Spotkaniem Szkolniak — MKS Znicz, rozegranym w Boninie, zakończone zostały rozgrywki o mistrzostwo województwa w koszykówce juniorów starszych (grupy północnej). Spotkanie przyniosło zwycięstwo koszykarzy Znicza 66:39 (43:27). Wygrana zadecydowała o zdobyciu pierw szego miejsca w grupie i zakwa lifikowaniu się Znicza do rozgry wek finałowych. Drugie miejsce i prawo awansu do finału wywalczyli koszykarze AZS Koszalin. W finałowym turnieju obok zespołów koszalińskich uczestni czyć będą mistrz i wicemistrz z grupy południowej (rozgrywki w tej grupie jeszcze nie zakończone). Końcowa tabela grupy północnej: MKS Znicz AZS K-lin Bałtyk Szkolniak 6:0 4:2 1:5 1:5 12 600—326 10 441—410 7 349—540 7 142—45S (sf) MISTRZOWIE SZKÓŁ ROLNICZYCH Z udziałem 8 zespołów podzielonych na dwie grupy odbył się w Słupsku finałowy turniej o mistrzostwo województwa szkół rolniczych w siatkówce mężczyzn, Na starcie stanęły zespoły PTMR Jastrowie, PTMR Świdwin, PTWM Sławno. PTHRiN Bonin, PTR Szczecinek, PTR Słupsk, ZSR Tychowo i ZSR Gościno. W grupie pierwszej zwyciężył PTR Słupsk po wygranych z PTMR Świdwin (2:0), PTMR Jastrowie (2:0), oraz ZSR Gościno (2:0). Na drugim miejscu uplasował się zespół Świdwina, który pokonał Gościno (2:1) oraz Jastrowie (2:0). W grupie drugiej pierwsze miejscje zajęli siatkarze PTWM Sławno, zwyciężając PTR Szcze cinek (2:0), ZSR Tychowo (2:1) i PTHRiN Bonin (2:0). Drugie miejsce zdobyła drużyna Szczecinka po zwycięstwach nad Boninem (2:0) oraz Tychowem (2:0) W finałowym pojedynku PTWM Sławno przegrało po zaciętej walce z zespołem PTR Słupsk 1:2 (15:13, 5:15, 6:15). W meczu o trzecie miejsce PTR Szczecinek pokonał PTMR Świdwin 2:0 (15:6, 15:12). Za najlepszych zawodników turnieju uznano J. Stefanowicza, i W. Dzięciołow-skiego (PTR Słupsk), oraz J. Guta (PTWM Sławno). (sf) Udany sezon sportowców LOK Wojewódzka organizacja LOK przygotowuje się do podsumowa nia swojej działalności w rozwo ju sportów obronnych. Oceny dorobku dokonają delegaci na zjeździe wojewódzkim, który od będzie się w Koszalinie. Ubiegły sezon był pomyślny dla sportowców LOK. Zawodnicy startując w rozgrywkach pucharowych oraz zawodach woje wódzkich i ogólnopolskich, zano towali na swm koncie sporo suk cesów. Na podkreślenie zasługuje imponująca liczba organizowanych imprez (ponad 1500), w których uczestniczyło aż 43 tys. osób. W ogólnopolskich rozgrywkach pucharowych największy sukces odnios.ły zespoły startują ce w wieloboju sprawnościowym trójboju obronnym i pojedynku strzeleckim. Drużyny reprezentowane przez zawodników z War cina (pow. Miastko) i Szczecinka — po zajęciu czołowych lokat w II grupie eliminacyjnej sześciu województw — zdobyły awans do pierwszej grupy, w której w tym roku, obok zespołów kosza lińskich, o miano najlepszych walczyć będą: Bydgoszcz, Poznań, Rzeszów, Szczecinek i Wio cław. Dobrze spisały się także w roz grywkach pucharowych zespoły startujące w międzywojewódzkich zawodach sportów radiotech nicznych łączności oraz motocyklowych \ modelarskich. Obecnie w ponatf 60 klubach i 200 sek cjach trwają intensywne przy gotowania do nadchodzącego sezonu. Bogaty jest program, z którego na perwszy plan wysunąć należy wojewódzką spartakiadę młodzieży w Koszalinie, teleturniej marynistyczny z elementami sportów obronnych z okazji Dni Morza w Sławnie oraz zawody strzeleckie oficerów rezerwy o puchar szefa WSzW. Podobnie jak w latach poprze dnich organizowane będą zawody LOK z GST Neubrandenburg (NRD). Najciekawszą imprezą międzynarodową będzie niewątpliwie czwórmecz ' strzelecki z udziałem zespołów NRD, Związku Radzieckiego. LOR Koszalin i LOK Szczecin. Impreza ta odbędzie sie w Kołobrzegu, w c?;a sie obchodów tegorocznych Dni Morza (sf) Legendarny Bartek Jednym z najstarszych drzew — pomników naszej przyrody — jest liczący po nad 1200 lat stary dąb Bar tek, rosnący w nadleśnictwie Samsoriów kolo Zagnańska. „Tylko" około 105D lat ma natomiast dąb w Ka dynach kolo Elbląga, ale i on pamięta początki państwa polskiego. I my mamy Słoneczną Dolinę Największy w Polsce o-kaz drzewa mamutowego, inaczej zwanego sekwoją, rośnie w Słonecznej Dolinie w Górach Bukowych, które są pięknym rejonem tury stycznym Pomorza Zachód niego w okolicach Szczecina. Najwięcej znajduje się tu starych buków, ale rosną też i inne stare okazy rzadkich drzew egzotycznych, „Lech, Czech i Rus" W rogalińskim parku — rezerwacie, największym skupisku starych dębów w Polsce, rośnie aż 736 okazów. Najcenniejsze wśród nich to „Lech", „Czech" i „Rus" — drzewa prawdziwie królewskie. „Rus" na przykład niewiele większy od swoich dwóch pozostałych braci, ma w obwodzie 885 cm. Gaj Świętopełka i święty Otton Nad malowniczym Jeziorem Klasztornym na Kaszu bach niedaleko Kartuz roś nie las o charakterze pier wotnym z dużą przewagą pięknych buków, nazywał ny Gajem Świętopełka. Przy drodze do miasta, rot kłada swoje konary potęź-ny, przeszło 500-letni jesion Koło Szczecina w Płoni, można podziwiać starą lipą o 8-metrowym obwodzie, którą podobno zasadziła pol ska misja w 1124 roku. Lipa ta zwana „Świętym Ottonem" miałaby więc już blisko 850 lat. Nie tylko w Polsce Na Sycylii u stóp Etny rośnie „kasztan stu koni" nazxvany tak dlatego, że w jego cieniu pomieściło się ongiś rzekomo 100,jeźdźców królowej Joanny Aragońskiej podczas jej wyprawy do Neapolu. Wiek kasztana ocenia się na około 1900 lat. Najstarsze na świecie Olbrzymi cyprys rosnący w Chapultepec w Meksyku uważany jest przez naukow ców za najstarsze drzewo na świecie. Ma on 36 m obwodu a wśród botaników panuje spór co do jego wie ku Większość jednak twier dzi że liczy on sobie — ba gatelka — 6000 lat. Drzewo z metryką Słynny w całym świecie figowiec rosnący na Cejlonie, tzw. „drzewo Bo", posiada metrykę pieczołowicie przechowywaną w buddyj-skiej świątyni. Z dokumen tów wynika, że drzewo Bo zasadzono wiosną 245 roku przed naszą erą. Figowiec ten czczony jest przez wyz nawców Buddy jako święte drzewo. (PA1) — Czy w dalszym ciqgu uważa pan, ie muszę płacić podatek za psa? \Z prasy zagraniczne]) DENNE BART - PETTICLERC Tłum. Anna Przedpełska-Trzeciakowska <40) Marek: potrząsnął głową. — Nie. Ona chce być tutaj, w tym domu. Doktor Jesse podniósł swoje gęste brwi. — Tak? — W szpitalu człowiek jest pozbawiony godności. Ona chce być tutaj, nie gdzie indziej. My dwaj dopilnujemy, żeby miała to, co chce. Doktor Jesse znowu popatrzył na dywan i skinął głową. — Dobrze — powiedział cicho. Przez chwilę milczeli. Marek przeszedł przez pokój. Patrzył na lekarza, który podniósł na niego wzrok. — Czy to będzie bardzo ciężkie? — Doktor odwrócił od niego spojrzenie. Podniósł głowę. — Widzisz — zaczął. «- Widzisz... będzie bardzo ciężko. Rak zabija, ale zawsze boleśnie. — Czy możesz ulżyć w tym bólu? — Tak, przez jakiś czas. — Zrobisz to? — Oczywiście. Obaj mężczyźni patrzyli na siebie. Doktor wydawał się bkrdzo stary i bardzo zmęczony. — Wiesz, Marek, i ty i ja żyjemy już o wiele za długo. — Westchnął. — Widziałem śmierć twoich rodziców, twojego syna, żony a teraz... —- westchnął znowu, ciężko, i potrząsnął głową, odwracając się. — Za długo... człowiek traci optymizm. Zaczekał, póki nie usłyszał trzaśnięcia siatkowych drzwi I kroków lekarza na schodach wejściowych 1 na ścieżce. Potem wyszedł z pokoju ! wszedł na schody. Na podeście stanął, zdjął kapelusz, wciągnął głęboki haust powietrza, teraz już mógł je schwytać ustawiając się do wszystkiego z wewnętrznym dystansem, tak, jak to zawsze czynił, kiedy musiał coś zabić, potem przeszedł kilka ostatnich schodów i otworzył drzwi dó sypialni z uśmiechem przylepionym do twarzy. Elżbieta Cooper siedziała wsparta na poduszkach w łóżku. Wydawała się jeszcze chudsza i bardziej wyczerpana niż wtedy, kiedy ją oglądał ostatni raz w szpitalu. Ale uśmiechnęła się do niego a jej zielone oczy pojaśniały. — Marek! Czemu nie przychodziłeś mnie odwiedzić? Usiadł na krześle przy łóżku. — Bardzo byłem zajęty na ranczo. Założę się, że znalazłeś sobie inną dziewczynę. — Oczywiście, ale nie tak ładną jak ty. Uśmiechnęła się, a on zobaczył, jaka jest delikatna a potem dojrzał śmierć w jej oczach i znowu poczuł ten zacisk gardła. — Przed chwilą patrzyłem na ten stary zegar w saloniku. Pamiętasz go? — Zegar tatusia? — Myślę, że przynajmniej połowę moich lat chłopięcych spędziłem wpatrując się w ten przeklęty zegar. Spojrzała na niego czule i wyciągnęła rękę do jego dłoni. Miała zimne ręce. — Marek, czy oni cię bardzo skrzywdzili? — Nie. Nic mi nie jest. — Nie pozwól, żeby cię krzywdzili. — Nic mi nie jest, Liz. — A co zrobiłeś z tymi pięknymi końmi? — Jutro je przeprowadzę na nasze stare ranczo. Poczuł na dłoni lekki uścisk jej palców. — Oczywiście — powiedziała delikatnie. — Jak tam jest? — Doskonale. — Jakże ja bym chciała jeszcze raz zobaczyć ten dom — westchnęła. — Ale doktor powiada, że muszę odpoczywać wiesz. — Tak. Musisz się bardzo pilnować. — Marku? — Tak? — Czy kwitną jeszcze te róż©, które zasadziła Helena? — Sa naprawdę śliczne. — Przyniesiesz ml kilka? — Jeśli tylko chcesz. — Tak, odmienią ten mój pokój! Tak bym je chciała io- baczyć! — Będę je codziennie przynosił, jeśli tylko chcesz. — To cudownie. Dziękuję ci. — Może jeszcze ci czegoś potrzeba? — Nic. Wzrok ich się spotkał i połączył wartkim nurtem, niosącym treść, przekazującym to wszystko, co było w ich sercach, a nie mogło znaleźć drogi na wargi. Czuł ten prąd tam, gdzie jej przegub dotykał jego dłoni: jakaś przenikająca ich łagodność, która sprawiła, że zadrżał, ale nie w przypływie zimna, lecz ciepłej fali uczucia między dwojgiem starych przyjaciół, która rozpłynęła się w tajemnicy życia i pozostawiła po sobie jedynie smugę żalu i smutku. Spojrzał w jej oczy i zobaczył, że rośnie w nich ciemność, która była śmiercią; ten zacisk w gardle stawał się nie do zniesienia, Marek nie odważał się otwierać ust. Upłynęła długa chwila, albo jeden moment nim powiedziała, bez współczucia dla siebie czy nawet prawdziwego smutku, ale z pewnym żalem: — Wiesz, że umieram? Skinął głową, nie mogąc wydobyć słowa. — Jak szybko minęło nam tycie — powiedziała I odwróciła wzrok. A potem spojrzała na niego i uśmiechnęła się ze współczuciem a on uczuł uścisk jej palców mocno trzymających jego dłoń. — Mój biedny Marku! Jaki ty będziesz samotnyl XL Sukcesy były chlebem powszednim w życiu Obaduaha Hoag. A jednak nigdy nie knuł świadomie jakiejś brudnej intrygi dla osobistego zysku. Po prostu nie miał tego we krwi. Szczerze kochał miasto, w którym się urodził ! bardzo wcześnie doszedł do wn?osku że iest w odtrąć po- ważną rolę w jego rozwoju. Jeśli za te wysiłki został sowicie wynagrodzony, to tym lepiej, ale głównym jego celem było czuwanie nad rozwojem Santa Lucia. Wymagało to od niego bardzo wiele, na co przystawał chętnie. |cdn)