PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ! pnmnnBMHH Rok XXII Nr 32 (6784) PIĄTEK 1, LUTEGO 1974 r. A B Nakład 112.961 CENA 1 zł Z uroczystości wręczenia sekretarzowi generalnemu KC KPZR L. Breżniewowi kubań skiego orderu im. Jose Marti ego. CAF — PI — radiophoto Z wizyty sekretarza generalnego KC KPZR na Kubie L. Breżniew odznaczony orderem im. Jose Marti HAWANA (PAP). W Hawanie cdbyla si«j uroczystość wręczenia sekretarzowi generalnemu KC KPZR, Leonidowi Breżniewowi kubańskiego orderu im. Jose Marti. To zaszczytne wyróżnienie przyznał mu rząd kubański zą wybit ny wkład w dzieło umocnienia międzynarodowej solidarności w walkę przeciwko imperializmowi,kolonializmowi i neoko-lonlalizmowi. w dzieło umocnienia przyjaźni z Rewolucją Kubańską. Przyjmując order Leonid Breżniew podkreślił, że rozwój i pogłębienie przyjaźni jedno czącej ZSRR i Kubę zawsze będą przedmiotem niesłabnącej uwagi ze strony KC KPZR i państwa radzieckiego. (dokończenie na str. 2) Będzie więcej obuwie dla dzieci ZIELONA GÓRA — (PAP) W wyniku bardziej racjon-nalnego wykorzystania eksploatowanej już powierzchni wytwórczej, w Gubińskich Zakładach Przemysłu Skórza nego „Carińa" wygospodaro wano dodatkowe pomieszcze nia, w których powstał oddział produkcji obuwia dla dzieci Kos/tem 12 milionów zł zakupione zostały niezbę dne maszyny i urządzenia, W rezultacie wytwórnia dostarczy w roku bież ponad pół miliona par obuwia różnych typów i wzorów dla dzieci oraz niemowląt. Spotkanie z towarzyszami radzieckimi Odznaczenia działaczy TPPR WARSZAWA (PAP). Wczo raj w Warszawie odbyła się uroczystość dekoracji grupy zasłużonych działaczy Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Ra dzieckiej z całego kraju od znaczeniami państwowymi. Za zasługi w pracy zawodowej i działalności soołecznej M aktywistów TPPR otrzymało Krzyże Kawalerskie Or deru Odrodzenia Polski, 11 osobom przy/nano Złote Krzy że Zasługi, 21. — Srebrne, a 6 — Brązowe Krzyże Zasługi. Odznaczenia wręczył członek Biura Politycznego KC, sekretarz KC PZPR. przewód nićżący ŻG TPPR — Jan Szydlak, który złożył wyróż nionym serdeczne gratulacje i życzył im dalszych osiągnięć. Przewodniczący ZG TPPR spotkał się z przewodniczący mi i sekretarzami zarządów wojewódzkich towarzystwa Omawiano aktualne zadania polityczno - wychowawcze (dokończenie ria str. 4) I sekretarz KC PZPR - E. Gierek w woj. łódzkim SPOTKANIA I ROZMOWY ŁODŹ (PAP) I sekretarz KC PZPR — Edward Gierek, który przebywał wczoraj w woj. łódzkim, interesował się głównie możliwościami przyspieszenia tempa wzrostu produkcji żyw ności. Tow. E. Gierek zwiedził Państwowe Gospodarstwa Rolne Sobota i Walewice oraz gospodarstwo rolne przodującego rolnika Mieczysława Kołaczyńskiego we wsi Bocheń w pow. łowickim. W rozmowach z pracownikami pegeerów i rolnikami indywidualnymi Edward Gierek' zazna jomił się m. in. z możliwościami rozwoju produkcji zwierzęcej drogą wy korzystania pomieszczeń zastępczych jak również poprzez szerszą specjalizację i tworzenie zespołów hodowlanych. Kolejnymi etapami wizyty I sekre tarza KC na Ziemi Łódzkiej były: Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska oraz Zakłady Owocowo-Warzywne w Łowiczu, E Gierek interesował się nie tylko możliwościami zwiększenia produkcji ale także rozszerzania asor tymentu o nowe, wyższej jakości wy roby ułatwiające pracę gospodyniom domowym. W godzinach popołudniowych I se kretarz KC spotkał się w Łowiczu z egzekutywami Komitetu Wojewódzkiego i Komitetu Powiatowego PZPR Huta Szkła im. M. Paplińskiego w Wołominie (woj. warszawskie) specjalizuje się w produkcji butelek do popularnej coca-coli i pepsi. Powstają tu również wyroby żaroodporne: szklanki, dzbanuszki oraz szkło techniczne m. in. kolby i klosze. Niedługo asortyment wytwarzanych wyrobów wzbogaci się o szkło chemiczne, które ma być produkowane w budowanym obecnie pawilonie. Na zdjęciu: z. Krasowska sortuje szkło techniczne. CAF — Iringh Spółdzielnia •pracy krawieckiej ,, Odzież" w Złotowie specjalizuje się w szyciu dżinsów chłopięcych dla zakładów przemysłu odzieżowego „Odra" w Szcz.e cinio oraz śwatrvwane były w paliwo przez tankowce radzie ckie. Ostatnio w związku z kryzysem naftowym jeszcze bar dziej skomplikowało się zao patrywanie w paliwo naszych jednostek rvbackich w portach zachodnich Z pomocą spieszą nam radzieckie tankowce, które niemal codzien nie zasilają w paliwo ooTskie statki rybackie. Ostatnio pol skie rybołówstwo zaczartero-wało dwa tankowce radzieckie „AusekJis" i „Ałtaj", któ re dowożą paliwo dla polskich kutrów na odległych łowiskach. Strona Z Z ZAGRANICY Glos Koszaliński nr 32 (dokończenie ze str. 1) Kom;' t Centralny Komunista . iTf j Partii Kuby i Rząd Rewolucyjny wydały przyjęcie na cześć sekretarza generalnego KG KPZR, Leonida Breżniewa. Przyjęcie u-płynęło w braterskiej, serdecznej atmosferze. Przebieg wizyty sekretarza generalnego KC KPZR, L. Breżniewa na Kubie test transmitowany przez telewizje kubańską i radziecką. Reportaże telewizyjne m. in. z wiecu przyjaźni kubańsko--radzieckiej w Hawanie, prze kazano do Europy za pośrednictwem radzieckiego sy stemu łączności« kosmicznej „Orbita-2" Retransrnitowały ten reportaż kraje socjalistyczne za pośrednictwem „Interwizji", a kraje zachodnie *— „Eurowizji". Podczas wiecu przyjaźni Fidel Castro powiedział m. iri.: uważamy wizytę Leonida Breżniewa za historyczne, niezapomniane wydarzenie w życiu Kuby i w rozwoju doskonałych i rzeczywiście przykładnych stosunków między narodami radzieckimi i kubańskim. ZSRR — powiedział F. Castro — stworzył naszemu narodowi takie; warunki wymiany handlowej i przyzna- Krytyczna sytuacja floty handlowej NRF BONN (PA). Flota handle wa NRF znajduje się w kr> tyćznej sytuacji. Armatorz> Sprzedają statki za granicą coraz więcej jednostek pływa pod obcą banderą, Jaki jest wynik badań przeprowadzonych prze? grupę ekspertów na zlecenie komisji budżetowej Bundestagu NRF. Flota handlowa NRF zmniejszyła Sie do minimum a liczba zbiornikowców do poziomu uniemożliwiającego wykonanie stawianych przęć nimi zadań, W ostatnich trzech latach ok. 700 statków handlowych NRF zarejestrowanych zostało w portach innych krajów, gdzie . istńif-ją korzystniejsze warunki fi na n so we > Armatorzy NRF nie wytrzymują konkurenci firm amerykańskich i japor , skich Skutek i.est taki. źe co raz- więcej statków pływa pod obcą banderą. Z każdym rokiem wzrasta też liczba , statków ząchodnioniemieę-kich, sprzedawanych armatorom zagranicznym. W 1972 r np. sprzedano 150 takich statków. nia kredytów długoterminowych, które są prawdziwym wzorem stosunków między wielkim uprzemysłowionym kraiem i małym państwem, które nie dysponując niezbędnymi bogactwami naturalnymi walczy o swój rozwój podczas bezwzględnej Leonid Breżniew oświadczył, że historia zwycięskiej Rewolucji Socjalistycznej n; Kubie — to jeszcze jedeA przekonywujący dowód nieodwracalności praw rozwoju społecznego, wspólnych dla wszystkich krajów i narodów. Z WIZYTY L. BREŻNIEWA NA KUBIE blokady imperialistycznej trwającej prawie 15 lat. Fidel Castro zwrócił uwagę na wyjątkowe znaczenie radzieckiego programu pokoju i zdecydowanych wysiłków, które osobiście dokłada Leonid Breżniew w imię roz ładowania napięcia międzynarodowego. Sam fakt istnienia ZSRR — podkreślił Castrę — jest przeszkodą na drodze wojen nych awantur agresywnych sił świata imperialistycznego. Rewolucyjna Kuba nigdy nie była i nie będzie osamot niona. Kuba to aktywny i szanowany członek wielkiej rodziny państw socjalistycznych, zespolonej więzami braterstwa i bezinteresownego wzajemnego poparcia. Nawiązując do sytuacji międzynarodowej L. Breżniew nazwał pozytywnym krokiem porozumienie między Egiptem a Izraelem w sprawie rozdzielenia wojsk. Stwierdził przy tym, że konferencja genewska powinna spełnić swą główną misję: doprowadzić do całościowego uregulowania politycznego, ustanowić trwały pokój; na Bliskim Wschodzie. Cel ten może być osiągnięty jedynie pod warunkiem wycofania wojsk izraelskich ze wszystkich okupowanych terytoriów arabskich i uznania słusznych praw arabskiego narodu Palestyny. U-chwały ONZ w sprawie Bliskiego Wschodu powinny być zrealizowane całkowicie, wszechstronnie i w jak najkrótszym czasie. Sekretarz generalny KC KPZR potwierdził wierność ZSRR zasadom pokojowego współistnienia. Wskazał on na dwie bardzo ważne inicja tywy w międzynarodowym życiu współczesnej Europy — Europejską Konferencję i rozmowy w Wiedniu. Mówiąc o stosunkach radziecko - amerykańskich, L. Breżniew oświadczył, że zapoczątkowana ich poprawa jest korzystna dla powszechnego pokoju. Podkreślił także, że chodzi o to, aby to co osiągnięto w dziedzinie roz ładowania napięcia stało się nieodwracalne. Sekretarz generalny KC KPZR wskazał na trwałość i stabilizację stosunków ra-dziecko-kubańskich. r Radono wonie benzyny w Szwecji będzie przedłużone SZTOKHOLM (PAP). Ml- nister handlu Szwecji, Kjell — Olaf Feldt, oświadczył w wywiadzie prasowym, iż spp łeczeństwo tego kraju powin no się już obecnie przygotować na ewentualność prze-dłużenią obecnego okresu ra cjonowania benzyny, to znaczy do 28 lutego br. Decyzja w tej sprawie zostanie podjęta przez rząd w połowie przyszłego miesiąca. . Co więcej, Feldt ostrzegł, że kryteria oszczędności ben zyny mogą być w przyszłości znacznie ostrzejsze niż obecnie. W I.ondvnIe miał miejsce strajk personelu dworców kolejowych. który powiększył trwający od dłuższego czasu chaos komunikacyjny w W. Brytanii. Na zdjęciu: unieruchomione pociągi podmiejskie na londyfl-Mm dworcu Wat.rloo. cAp _ upi _ te]cfoto 50 ROCZNICA smm leninowskiego zaciągu do partii Michał Skale- MOSKWA (PAP). Korespondent PAP. najdo, pisze: 31 stycznia br. minęła 50 rocznica podjęcia przez Ple num Komitetu Centralnego RKP(b) uchwały o przeprowadzeniu leninowskiego zaciągu do partii. Powzięto ją w 10 dni po śmierci Wodza Rewolucji Październikowej twórcy państwa radzieckiego. W odpowiedzi na wez wanie Komitetu Centralnego wstąpiło wówczas w szere gi partii ponad 240 tysięcy najbardziej wartościowych, przodujących robotników. Ten szeroki .spontaniczny napływ do partii przedstawicieli klasy robotniczej stał się wyrazem pełnego jej poparcia dla leninowskiego programu budowy komunizmu, a zarazem manifestacją jedności społeczeństwa radzieckiego. Uczestnicy zaciągu odegrali ważną rolę w rozbudowie Kraju Rad, wnosząc ogromny wkład w rewolucyjne przeobrażenia, jakie dokonały się w minionym półwieczu we wszystkich dziedzinach życia ZSRRV Wielu z nich w rezultacie ofiarnej pracy i nauki zdobyło wysokie kwalifikacje zawodowe i zajmuje dziś odpowiedzialne stanowiska w różnych gałęziach gospodarki narodowej, a także w organizacjach polityczno-społecznych. Członkowie partii z 1924 roku służą obecnie także swym cennym doświadczeniem młodemu pokoleniu Kra ju Rad. Są nadal aktywnymi działaczami KPZR, liczącej dziś prawie 15 milionów członków. „Order Uśmiechu" dla Siergieja Obrazcowa MOSKWA — (PAP) Korespondent PAP Michał Ska lenajdo informuje: Po raz pierwszy w dziejach „ORDERU UŚMIECHU" — to zaszczytne wyróżnienie przyznawane największym przyjaciołom dzieci — zostało wręczone cudzoziemcowi. Otrzymał je 30 stycznia br. z całym należnym ceremonia łem, znany aktor i reżyser widowisk lalkowych, twórca i dyrektor Centralnego Teatru Kukiełkowego w Moskwie, Siergiej Obrazcow. Uroczystość z tej okazji odbywająca się w bajkowej scenerii zasłużonego teatru, zgromadziła liczne grono je go stałych widzów — najmłodszych obywateli stolicy Kraju Rad. Obecni byli przedstawiciele ambasady PRL w ZSRR. Aktu dekoracji dokonał przewodniczący Kapituły „Orderu Uśmiechu" naczelny redaktor „Kuriera Polskie go',' Cezary Leżeński w obec ności Janusza Przymanow-skiego autora bardzo popij-larnej w Związku Radzieckim pDwieści „Czterej pancerni i pies,'.' Zgodnie z przyjętym zwyczajem, nowy kawaler „0r deru" musiał spełnić toast pucharem wypełnionym sokiem cytrynowym. Z próby tej Siergiej Obrazcow wyszedł zwycięsko, z uśmiechem. Znakomity twórca, podziękował w serdecznych słowach za wysokie wyróżnienie przyznane mu na wniosek polskich dzieci,, przypom niał swe parokrotne spotkania z naszym krajem, mówiąc o ogromnej satysfakcji wyniesionej z występów w Polsce. Siergiej Obrazcow prosił jednocześnie o przeka zanie wszystkim polskim dzieciom gorących pozdrowień wraz z najlepszymi życzeniami szczęścia w życiu. BLISKI WSCHÓD Przygotowania do oczyszczania " V Sueskiego Odbudowa miasta Suezu * Izrael prowokuje KAIR (PAP) W Kairze ze brał się gabinet egipski, aby ómówić plany odbudowy miasta Suez, zniszczonego w czasie działań wojennych w latach 1967 i 1973. Gubernator Suezu, Muham med El-Choli, oświadczył dziennikarzom zagranicznym że okupanci, izraelscy zburzyli 90 proc. budynków Su ezu. Poważnych zniszczeń do konano już po przyjęciu przez Radę Bezpieczeństwa rezolucji w sprawie wstrzy- mania ognia 22 października ub. roku. Naruszając rezolu cję wojska izraelskie rozpo częły natarcia, mające na ce lu zdobycie Suezu i wzięcia do niewoli trzeciej armii e-gipskiej. Izraelskie dowództwo wojskowe przedstawiło gubernatorowi Sużeu ultima tum — jeśli miasto nie pod da się, będzie bombardowane z powietrza. Ultimatum zosta ło odrzucone. Izrael przystą pił do bombardowania i o-strzeliwania Suezu, ale jego oddziały dotarły tylko skraj miasta. Poniosły fiasko także próby agresora pozbawienia Su ezu wody. W pobliżu meczetu Sidi El-Harid wykopano studnię, z której ludność czerpała wodę. Aby przetrwać oblężenie wprowadzono ścisłe racjonowanie żywności. Obecnie życie w mieście powoli powraca do normy. na KAIR (PAP). Egipt rozpoczął przygotowania do prac nad oczyszczeniem i mo'-»-'rni zacją Kanału Sueskiego. Przebiegać one będą w dwóch etapach. Pierwszy etap prac ma być ukończony w ciągu 6 mie sięcy. W ich toku wyprowadzonych zostanie z Jeziora Gorzkiego 15 statków, znajdujących tam od czasu agre sji izraelskiej w czerwcu 1967 r. Wydobędzie się także zatopione statki i odmuli dno. Po zakończeniu tych ro bót, przez kanał będą mogły znów przepływać statki o zanurzeniu do 40 stóp. W czasie drugiego etapu robót, obliczonego na około 7 lat, kanał zostanie pogłębiony i rozszerzony w takim stopniu, aby mogły przepływać przezeń nowoczesne zbiornikowce o ładowności do 300 tys. ton. KAIR (PAP). Ubiegłej no ey artyleria izraelska gwałtownie ostrzeliwała zaludnio ne tereny Libanu w południo wej części kraju powodując znaczne straty materialne. Również samoloty izraelskie ponownie naruszyły przestrzeń powietrzną JJbanu do konując lotów nad południo wymi okręgami republiki. ewg Trzecia sesja znów bez rezultatu BRUKSELA (PAP). Rada Ministrów EWG, obradująca w Brukseli, znów nie osiągnęła porozumienia w sprawie wysokości funduszu regionalnego wspólnego rynku. Było to już trzecie kolejne posiedzenie ministrów spraw zagranicznych „dziewiątki" poświęcone temu problemowi Kompromisu nie osiągnięto, mimo iż W. Brytania zre zygnowała z postawionego przez nią wcześniej warunku .że dopóki nie zostanie utworzony fundusz regionalny EWG, nie zgodzi się ona na wypracowanie wspólnej polityki energetycznej i walutowej EWG. Anglia starała się w ten sposób przyśpieszyć osiągnięcie kompromisu i u-tworzenie funduszu, w którym jest najbardziej zaintere sowana. .Niemniej — jak oceniają obserwatorzy sprawa funduszu — który miał funk cjonować już od 1 stycznia 1974 — jest ciągle główną prze szkodą postępu w pozostałych problemach wspólnoty. Ministrowie mają spotkać się ponownie 18 lutego, by rozważyć nowe propozycje, które wypracuje komisja EWG na podstawie dotychczasowych wyników poufnych obrad. EPOKOWE WYDARZENIE KOMENTARZ Wizyta sekretarza generalnego KC KPZR Leonida Breżniewa na Kubie, wedłiig powszechnej opinii obserwatorów politycznych, stanowi czołowe wy darzenie bieżącego tygodnia w dziedzinie stosunków międzynarodowych. Przyjaźń pierwszego na świecie kraju socjalizmu z Kubą,która zainicjowa ła proces socjalistycznych przemian w Ameryce Łacińskiej i na zachodniej półkuli, datuje się od piętnastu lat. Od chwili, gdy Ludowa Armia Rewolucyjna, kierowana przez Fidela Castro, wyzwoliła kraj spod władzy krwawej dyktatury Batisty. Przyjaźń komunistów l ludzi pracy obu krajów sięga jednak ponad pół wieku wstecz. Już w dniach Wielkiego Października epokowe wydarzenia w Rosji odbiły się szerokim echem na odległej wyspie karaibskiej. Radziecki statek „Wacław Worowski". który Jako pierwszy pod czerwoną banderą zawinął na początku lat dwudziestych do portu hawań-skiego, został tam entuzjastycznie powitany. Pierwsi kubańscy komuniści, działając w czasach skrajnie reakcyjnych reżimów, cierpieli jednak prześladowania, rrzeważnie musieli walczyć w kon spiracji. Nieliczni z nich, którzy przeżyli do lat pięćdziesiątych wspólnie z radykalnymi kołami robotniczymi i mło dzieżowymi podjęli wówczas bezpąrdo-nową walkę przeciw antyludowej, pro-imperialistycznej dyktaturze. Całe dzieje Rewolucji Kubańskiej, to osobny rozdział leninowskiej, interna-cjonalistycznej polityki radzieckiej par tii i rządu, które przyszły z wszechstronną, bezinteresowną pomocą młodej władzy ludowej na karaibskiej wy spie. Imperialistyczne koła, które nie mogły się pogodzić z utratą swych wpływów, rozpętały przecież wściekłą nagonkę antykubańską. Wieloletnia dy wersja, blokada polityczna i gospodarcza, a nawet próba zdławienia siłą rewolucji, poprzez inwazję na plaży Gi-ron (w kwietniu 1961 r.), skończyły się fiaskiem. Rząd Rewolucyjny, kierowany przez Fidela Castro, miał bowiem poparcie całego narodu. Miał również przyjaciół w Związku Radzieckim, którego partia, rząd i naród ni© szczędziły wysiłków w celu zapewnień a bratniej, socjalistycznej Kubie, wszelkich środków potrzebnych do jej obrony oraz do rozwoju Jej gospodarki i kultury. Leonid Breżniew Jest pierwszym naj wyższym przywódca KPZR wizytującym dziś Amerykę Łacińską — kontynent, który właśnie pod wpływem Rewolucji Kubańskiej wkroczył w nowy etap walki przeciw neokolonializmowi, o pełną wolność 1 suwerenność, RYSZARD GINALSKI (PAP) 1 G/os Koszaliński nr 32 PROBLEMY KHUb Strono 3 ABY WSZYSTKO CO NAJLEPSZE WIĄZAŁO SIE Z POLSKA Wystąpienie tow. Edwarda Gierka na plenum Komitetu Warszawskiego PZPR (omówienie) Nawiązując do referatu i dyskusji na plenum I sekre tarz &C PZPK — Edward Gierek stwierdził, iż daje ona obraz wysokiego zaangażowania wszystkich członków sto łecznej organizacji partyjnej w sprawy swego miasta i całego kraju Jeśli tak dalej będziemy pracować, jeśli tak jak dotąd będziemy sobie wzajemnie pomagać, to sprawy naszego kraju i naszego narodu zyskiwać będą coraz wię cej na wartości, coraz więcej na znaczeniu. Nie chciałbym używać wielkich słów, ale pragnę — tak jak wszyscy Polacy — by wszystko co najlepsze, co najpiękniejsze co zasobne i szlachetne wiązało się z Polską. Spełnienie tego pragnienia leży w zasięgu naszej ręki, w mocy na szej partii. przypominając, iż wkroczyliśmy w czwarty rok realiza cji planu 5-letuiego, mijając półmetek realizacji uchwał VI Zjazdu partii, Edward Gierek podkreślił, że kraj nasz rozwija się szybko, a realizacja Uchwały VI Zjazdu przebiega dobrze i prawidłowo. Pozytywne skutki naszej działalności widoczne są wszędzie. Każdy może to sam stwierdzić i ocenić. Wszystko to, co osiągnęliśmy na przestrzeni blisko 30 lat budownictwa socjalistycznego mamy do zawdzięczenia pracy naszego narodu, polityce naszej partii. Są to zjawiska trwałe, osadzone na mocnych podstawach naszej socjalistycznej gospodarki. Obszerna część swego wystąpienia poświęcił Edward Gierek omówieniu aktualnej polityki inwestycyjnej, a także problemom współpracy gospodarczej z zagranicą. W efekcie tej polityki majątek trwały naszego kraju zwiększy się z biliona 100 mid zł — w r. 1970 — do biliona 500 mld złotych — pod koniec r. 1975, tj. wzrośnie o ok. 40 proc. Te 40 procent posiada większe znaczenie niż wynika to i samych cyfr, Znaczna część inwestycji, na które kierowane są nakłady w tym 5-leciu, rozpocznie pracę w następnej 5-latce. Odpowiadając na pytania: czy należało np. podejmować decyzje o budowie huty „Katowice" i wielu innych obiek tów mających zasadnicze znaczenie dla rozwoju kraju, już w tej 5-latce, I sekretarz KC PZPR wykazał, że odroczenie ich zmusiłoby nas do importu ogromnych ilości wyrobów i półfabrykatów ofaz uszczuplenia zasobów dewizowych. Równolegle z rozwojem nowych inwestycji niezbędnych dla dalszego rozwoju kraju musimy dążyć do lepszego zagospodarowania własnej bazy surowcowej i energetycznej, będziemy rozwijać nasze rolnictwo i przetwórstwo rolne, lepiej wykorzystywać te wszystkie możliwości przyspieszenia tempa rozwoju społeczno-ekonomicznego. I sekretarz KC PZPR poinformował, iż Komitet Centralny pracuje obecnie nad przygotowaniem plenarnego posiedzenia KC PZPR, które zajmie się całokształtem problemu żywnościowego. Materiały i dokumenty przygotowywane na to plenum zostaną poddane pod szeroką konsultację. Będzie to program obliczony na całe lata, przynajmniej na lat 10—15, wymagać on będzie ogromnych nakładów. Będziemy musieli ten program podjąć, jeśli chcemy by nasze rolnictwo zabezpieczyło szybko rosnące potrzeby naszło społeczeństwa. ZWRACAJĄC uwagę na wielkie osiągnięcia wypracowane wysiłkiem całego społeczeństwa w ostatnich latach, Edward Gierek przypomniał, iż ciągle jesteśmy jeszcze na początku drogi, musimy przezwyciężać skutki dziedzictwa historycznego, zniszczeń materialnych i moralnych jakie pozostawiły wojny przetaczające się przez nasz kraj a jednocześnie przyspieszyć tempo rozwoju. Nawiązując do dyskusji na plenum I sekretarz KC PZPR podkreślił korzystne przemiany, których świadkiem była stolica. Staje się ona z każdym dniem piękniejsza i zasob-niejsza, a jej wkład w rozwój kraju jest coraz bardziej znaczący. Najlepszym wyrazem roli Warszawy jest osiągnięcie przez nią drugiego miejsca w kraju pod względem produkcji przemysłowej. Cieszą dobre wyniki uzyskiwane przez warszawskie załogi budowlane w przyspieszaniu terminu oddawania domów mieszkalnych, instytucji usługowych itd. Sądzę — stwierdził Edward Gierek — że tak jak dotąd klasa robotnicza, ludzie pracy stolicy będą w dalszym ciągu poświęcać sprawom swego miasta i kraju maksimum wysiłku. Pozytywne zjawiska zachodzące w stolicy dostrzegalne są gołym okiem. Jest to rezultat dobrej pracy warszawskiej organizacji partyjnej, komunistów stolicy, klasy robotniczej, wszystkich ludzi pracy. Za to wszystko co zrobiono do tej pory na odcinku realizacji uchwał VI Zjazdu chciałbym serdecznie podziękować. Warszawa jest nie tylko ważnym ośrodkiem przemysło- wym lecz także centrum życia naukowego kraju. Tu studiuje ponad 60 tys. studentów w tym 44 tys. na studiach stacjonarnych. Tu skoncentrowane jest ponad 30 proc. potencjału naukowego kraju. W działalności badawczej i rozwojowej pracuje blisko 100 tys. osób. W stolicy działa 1/3 samodzielnych pracowników naukowych. Warszawa jest największym ośrodkiem kulturalnym kraju. Żyje tu wielu naszych wybitnych pisarzy, poetów, aktorów i reżyserów. Przywiązujemy wielką wagę do roli inteligencji twórczej, liczymy na jej coraz większy wkład do rozwoju Polski. PODKREŚLAJĄC, iż główne kierunki pracy partyjnej w Warszawie są te same co w całym kraju, Edward Gierek stwierdził, iż ze względu na specyfikę stolicy wiele problemów produkcyjnych, demograficznych, społecznych występuje tu ze szczególną siłą. Będę mówił towarzysze o jednym z tych problemów, Chodzi mi mianowicie o właściwe kształtowanie struktury mieszkańców pod względem wieku, wykształcenia i rozmieszczenia w poszczególnych zawodach. Idzie mi też 0 wpływ na przebieg procesów demograficznych, o właściwą politykę w tej dziedzinie. Od prawidłowego rozwiązania tych problemów i umiejętnego wykorzystania istniejącego potencjału ludzkiego zależy daMszy szybki rozwój stolicy i jej rola w życiu kraju. Ótóż sytuację demograficzną Warszawy określają następujące fakty: struktura wieku ludności zawodowo czynnej, jest zbliżona do struktury w całym kraju. Charakteryzuje się ona stosunkowo dużym u-działem ludzi w wieku 20—34 lat. W skali kraju stanowią oni 41 proc. ogółu czynnej zawodowo ludności, a w Warszawie 39 proc. Struktura wieku całej ludności wykazuje natomiast odchylenia na niekorzyść Warszawy. Od kilku lat wzrasta odsetek ludzi w wieku emerytalnym. W skali kraju kształtuje się on obecnie w granicach 11,8 proc. natomiast w Warszawie wynosi ponad 14 proc. Ogółem w Warszawie ludność w wieku poprodukcyjnym stanowi prawie 19 proc. ogółu mieszkańców. Przy tym w najbliższych latach te tendencje w strukturze wieku ludności będą się pogłębiać. Od przeciętnej krajowej odbiega też struktura wykształcenia i rozmieszczenia kadr w poszczególnych działach gospodarki narodowej. W Warszawie odsetek osób z wyższym wykształceniem jest znacznie większy niż w innych regionach kraju. Pracuje tu ponad 100 tys. ludzi posiadających dyplom ukończenia wyższych uczelni, w tym ponad 40 tys. inżynierów. Charakterystyczne jest jednak że tylko 10 tys. inżynierów pracuje w przemyśle, a dalsze 4 tys. w usługach. Natomiast pozostali w większości pracują w szkolnictwie wyższym, instytutach naukowo-badawczych, w administracji państwowej. Trzeba rzecz jasna zdawać sobie sprawę z tego, że Warszawa jako centrum administracyjne państwa nie może być porównywana w tym względzie z innymi dzielnicami naszego kraju. Ale czy mimo wszystko nie jest zbyt niekorzystny dla miasta obecny stan zatrudnienia inżynierów. Okreś lone dysproporcje występują i w innych działach zatrudnienia. Bezpośrednio w sferze produkcji, to znaczy w przemyśle i budownictwie pracuje ok. 40 proc. ogółu zatrudnionych, zaś ok. 50 proc. w szeroko pojętej sferze usług. Trzeba przy tym uwzględnić, że do tej kategorii zalicza się również niektóre grupy pracowników administracji. W Warszawie liczba robotników jest prawie taka sama co pracowników umysłowych. W Warszawie notuje się niedobór rak do pracy. Planowany na ten rok przyrost zatrudnienia jest mniejszy o 18 tys. osób od zapotrzebowania. Największe niedobory występują w przemiłe, budownictwie oraz w usługach i w transporcie. Niedobory te powodują ujemne zjawiska także w postaci osłabienia d""-~"nliny pracy i wysoka płynność kadr. P -*d stołeczna organizacja partyjną i władzami miejskimi stoi poważny problem wzrostu poziomu produkcji i usług1, przy założeniu, że zarówno teraz, jak 1 w perspektywie nie ma możliwości pełnego pokrycia zapotrzebowani.0 kadry pracownicze. Sprowadzenie większej liczby z zewnątrz jest mało realne. Słowem — odpowiedzieć musimy na pytanie: jak lepiej wykorzystać istniejący potenciał ludzki, a zwłaszcza roczniki wchodzące w wiek zdolności produkcyjnej. Jest zrozumiałe, że struktura wykształcenia, a także układ dążeń i pragnień młodzieży w Warszawie nie może i nie powinien odnowiadać przecietnej ogólnokrajowej. Wyższy standard cywilizacyjny stolicy musi powodować, że proporcjonalnie więcej młodzieży warszawskiej powinno dążvć do wvższych szczebli wykształcenia i je osiaśać. Trzeba jednakże zmierzać do tekie podjęły już szereg słusznych przedsięwzięć zm zających do racjonalnego kierowania decyzjami młodzieży. Poważną rolę w kształtowaniu oblicza i atmosfery miasta ma do odegrania szkoła. Działalność wychowawcza placówek oświatowych i organizacji młodzieżowej ma w całym kraju duże znaczenie, a w Warszawie szczególne. Pod tym względem jest jeszcze wiele do zrobienia. Dotyczy ta zwłaszcza działalności ZHP, ZMS Jest to także ważne i pilne zadanie dla stołecznej organizacji PZPR. Warto rozszerzyć ! pogłębić współpracę między Warszawą a woj. warszawskim . Warszawa winna spełniać większą rolę w stosunku do najbliższego regionu, który stanowi jej naturalne zaplecze. Jej potencjał przemysłowy, nauke-wo-badawczy a także potencjał kulturalny powinien być bardziej wykorzystywany dla potrzeb województwa. Wiele problemów można i należy rozwiązać wspólnie np. wspólni# trzeba zastanowić się nad zagospodarowaniem podwarszawskiego regionu. NAWIĄZUJĄC do roli Warszawy jako stolicy państwa E. Gierek podkreślił, że właśnie tu powstać powinhy pozytywne wzory dla działalności administracyjnej, która w ogromnej mierze wpływa na wyniki produkcyjną, na codzienne życie obywateli. Na temat biurokracji pada wiele gorzkich słów, Czasem jeden nieudolny i niekompetentny pracownik psuje opinię całego urzędu. Podjęte jut wysiłki stwarzają ramy dla lepszego załatwiania codziennych spraw obywateli. Powstały też możliwości bardziej starannego doboru i podnoszenia kwalifikacji kadr administracji I sekretarz KC PZPR wskazał następnie na znaczenie integracji wysiłków wszystkich grup zawodowych i społecznych na rzecz rozwoju kraju, przyspieszenia rewolucji naukowo-technicznej. Szczególnie istotną sprawą jest umocnienie sojuszu klasy robotniczej z inteligencją. Warszawa jest zarazem wielkim ośrodkiem robotniczym i wielkim ośrodkiem inteligencji. Nasz ustrój zmierza do stopniowego zacierania granic pomiędzy poszczególnymi grupami społecznymi oraz pomiędzy pracą fizyczną a umysłową. Właśnie Warszawa powinna przodować w wypracowywaniu odpowiadających tym założeniom rozwiązań. Najlepszą po temu platformą jest program przyjęty na VI Zjeździe partii. Inteligencja pozytywnie przyjęła ten program. Wpłynęło to również na umocnienie pozytywnych tendencji w postawie politycznej środowisk twórczych i naukowych, całej inteligencji w Warszawie. Chodzi o to aby tendencje te utrwalać i rozwijać. Oczekuje nas najważniejsze zadanie — znaczne zwiększenie udziału nauki i kultury w rozwoju gospodarczym i przekształcaniu stosunków społecznych w naszym kraju. Niezbędne jest w tym celu zespolenie klasy robotniczej i inteligencji w realizacji programu VI Zjazdu, w skali każdego zakładu pracy, każdego miasta i każdego regionu. Ważną sprawą w Warszawie jest umacnianie pozycji fcla sy robotniczej w działalności partyjnej w życiu społecznym w kształtowaniu atmosfery miasta, sięganie do najlepszych jej tradycji a równocześnie kształtowanie nowych, możli wych do zrealizowania tylko w socjalizmie cech robotnika Trzeba podnosić wiedzę zawodową i ogólną robotników, stwarzać coraz lepsze warunki ich udziału w życiu politycznym, społecznym i kulturalnym. Musimy w sposób planowy i systematyczny, a zarazem zindywidualizowany przyjmować do partii ludzi najlepszych przodujących pod każdym względem, zwłaszcza robotników. Przyjmować powinniśmy z rozwagą, bez pośpiechu, radząc się bezpartyjnych w środowisku pracy i zamieszkania. Ostatnie trzy lata przyniosły dalszy wzrost aktywności patrii w Warszawie. Podjęto tu szereg poważnych zadań, które zostały dobrze wykonane, WARSZAWA, dzięki przedsięwzięciom podejmowanym w ostatnich latach, dzięki inicjatywom I działaniu stołecznej organizacji partyjnej zmienia coraz szybciej swój wygląd, staje się miastem coraz piękniejszym, godnym miana stolicy naszego dynamicznie rozwijającego się kraju, miastem w którym ludziom pracy, całemu społeczeństwu coraz lepiej jest żyć t pracować. Pragnę z tego miejsca — stwierdził E. Gierek na zakończenie wyrazić przekonanie, że organizacja stołeczna I całe społeczeństwo Warszawy wnosić będą coraz większy wkład w rozwój całego kraju Wierzę, że w tym roku roku 3©-!e cia Polski Ludowej, klasa robotnicza, inteligencja, wszyscy ludzie pracy Warszawy podejmą nowe cenne inicjatyWy. Będą one najlepszą odpowiedzią na decyzje XII Plenum KC i Sejmu PRL, będą najpiękniejszym I cennym darem dla naszej socjalistycznej ojczyzny w jej 30-Iecie. ZYDOWO. Tu koordynuje się pracę efektrówni. Fot. Jerzy Patan WARSZAWA (PAP). W tym roku przyjęcia do szkół ponadpodstawowych odbywać się będa bez ezgaminów wstępnych. Zasada ta zasto sowana w roku ubiegłym w rozszerzonym zakresie, staje się obecnie powszechnie obo wiązująca. Tak jak dotychczas, pierw szeństwo przyjęcia będą mie li zwycięzcy olimpiad przed miotowych i konkursów na szczeblu centralnym. W stosunku do pozostałych kandy datów decydującym kryterium będą wyniki w nauce. Prze? komisję kwalifikacyjną brane będg. pod uwagę stopnie uzyskan-. na cenzurze w klasie VIT oraz wyniki pierwszego półrocza w kia sie VIII. Składanie dokumen tów odbywać się bowiem bę dzie w terminie od 15 kwiet Przyjęcia ośmioklasistów bez egzaminów wstępnych nia do końca maja. Z tym jednak, iż terminy te mogą ulec pewnym przesunięciom w zależności od decyzji poszczególnych kuratoriów. Przy selekcji moga być brane pod uwagę również osiągnięcia kandydata w dzia łalnośęi pozalekcyjnej i pozaszkolnej, obrazujące jego osobisty dorobek, uzdolnienia i zainteresowania wiążące się z wybranym kierun kiem kształcenia. Z tymi kandydatami, któ- rzy nie zostaną przyjęci oraz z ich rodzicami przeprowadzone będą rozmowy, w cza sie których wskazywane bę dą możliwości innego wybo ru, oraz wolne miejsca w in nych szkołach. W tych szkołach, które wy łpnią spośród ubiegających się o przyjecie większą licz bę kandydatów niż miejsc, dopuszcza się możliwość za stosowania dodatkowego kry terium w postaci testowego sprawdzianu wiedzy uczniów, ich predyspozycji do wybra nego kierunku kształcenia. Przy okazji omawianych zmian warto jeszcze raz przy pomnieć, iż zasada przyjęć bez egzaminów wstępnych już w roku ubiegłym znalazła zastosowanie w większości szkół zawodowych; jak też w liceach ogólnokształcących, głównie w mniejszych ośrodkach — gdzie nfe było nadmiaru kandydatów. W tym roku zostaje ona u-powszechniona. itr on a 4 PROBLEMY KRAJU Głos Koszaliński nr 31 Kolejny ważny krok w poprawie warunków pracy i życia ludzi pracujących w rolnictwie WARSZAWA (PAP). Szybkiemu wzrostowi produkcji, jaki w ostatnich latach charakteryzuje nasze rolnictwo, towarzyszyła systematyczna poprawa warunków socjal-no-bytowych całej ludności wiejskiej. Przypomnijmy tylko jedną z najważniejszych decyzji — objęcie całej ludności zatrudnionej w rolnictwie świadczeniami służby zdrowia na zasadach ubezpie czeń społecznych. Ostatnie postanowienia partii i rządu w dziedzinie regulacji płac I świadczeń socjalnych w znacznej mierze dotyczą także pracowników rolnictwa. Mówi na ten temat sekretarz ZG Związku Zawodowego Pracowników Rolnych — Amalia Wronecka: — Chciałabym podkreślić, że ogromną większość członków naszego Związku objęto już w ubiegłych latach — w wyniku wprowadzenia w ży- cie Uchwały VI Zjazdu PZPR — regułacjami * podwyżkami plac. Rządowy program realizacji postanowień I Krajowej Konferencji PZPR zapowiada kolejną regulację płac, tym razem w odniesieniu do pracowników tzw. obsługi rolnictwa. Będzie ona przeprowadzana w dwóch etapach. Od 1 kwietnia br. wzrosną płace traktorzystów, kombaj nistów, pracowników warsztatowych jednostek gospodarczych kółek rolniczych, a także kierowców zatrudnionych w przedsiębiorstwach i organizacjach rolniczych. W trzy miesiące później nastąpi podwyżka płac w wielu organizacjach rolniczych i obejmie pracowników jednostek technicznych obsługi i mechanizacji rolnictwa, służby weterynaryjnej, stacji chemizacji rolnic- twa, inspektorów materiału siewnego i pracowników przedsiębiorstw jednostek geodezyjnych i topograficznych. Regulacja wyrówna różnice w stosunku do płac analogicznych grup zawodowych w pegeerach i państwo wych ośrodkach maszynowych. Z podwyżek skorzysta łącznie ponad 280 tys. osób zatrudnionych w obsłudze produkcyjnej, której to znaczenie dla rolnictwa rośnie wraz z nowymi, coraz ambitniejszymi zadaniami go spodarki rolnej. Uważamy to za istotny czynnik doskonalenia systemu technicznej obsługi rolnictwa. Na szczególne podkreślenie zasługuje fakt, że program socjalny rządu: zapowiedź podwyższenia zasiłków rodzinnych, rent, emerytur i stypendiów w poważnym stopniu dotyczy członków naszego Związku. Wynika to bowiem z charakterystyki socjalnej środowiska — np. z wielodzietno-ści rodzin pracowników rolnictwa. W programie tym wi dzimy kolejny ważny krok na drodze niwelacji różnic w warunkach życia i pracy mie szkańców miast i wsi. Rządowe decyzje, będące pełną realizacją postulatów naszych załóg, są w odczuciu wszystkich pracowników rolnictwa jeszcze jednym do wodem na to, że warto i należy lepiej, rzetelniej pracować. W ostatnich trzech latach rolnictwo dokonało znacznego postępu produkcyjnego. Teraz chodzi o utrzy manie tej dynamiki. Dlatego nasz Związek podjął już dziś działania zmierzające do stworzenia jeszcze lepszych warunków dalszego wzrostu produkcji rolnej. Chciałabym tu wymienić takie inicjatywy rozszerzenia form socjalistycznego współzawod nictwa pracy oraz ruchu racjonalizatorskiego i wynalazczego. Nadal będziemy podejmować intensywne starania o rozwiązywanie problemów socjalnych — w znacznej mierze na drodze integracji wysiłków całej wiejskiej społeczności. Mamy na tym polu już dobre doświadczenia, ale z pewnością postaramy się zrobić więcej dla zapewnienia ludziom lepszych warunków pracy I życia. ślubowanie księży KOSZALIN. Wczoraj Stanisław Mach, wojewoda koszaliński przyjął od 65 proboszczów i administratorów parafii diecezji koszalińsko--kołobrzeskiej, mianowanych w ostatnich miesiącach na te stanowiska, ślubowanie przewidziane obowiązującymi w PRL przepisami prawa. Na spotkaniu tym wojewo da przedstawił także zgromadzonym kierunki rozwoju społeczno-gospodarczego województwa. Tematyka ta spotkała się z ogromnym za interesowaniem zebranych, (sz) Zima ale w górach Do Zakopane go powróciła zima. Na Pola-, nie Chochołow skiej. CAF — Olszewski lliifl Kogel - mogel na drodze SZCZECINEK. Przedwczoraj w pobliżu miejscowości Skotniki, na trasie łączącej Szczecinek z Wierzchowem, zdarzył się wypadek drogowy. Na oblodzonej jezdni wywrócił się kierowany przez Leona S. samochód cię żarowy marki star ze szczecineckiego oddziału Zakładów Jajczarsko-Drobiarskich, wiozący transport jaj kurzych. Wypadek nie pociągnął za sobą ofiar. Zniszczę niu uległ natomiast delikatny ładunek, a częściowym uszkodzeniom — samochód. Szkody materialne oszacowa no na około fOO tysięcy zł. (woj) WARSZAWA (PAP). Od 1 kwietnia br. regulacją plac objętych zostanie ponad 720 tys. pracowników transportu, działu, od którego pracy w znacznym stopniu zależy realizacja zamierzeń innych gałęzi gospodarki. „Głos Pracy" omawiając wpływ, jaki będzie miała podwyżka płac na funkcjonowanie transportu samochodowego podkreśla jednak, że sama regulacja płac nie wystarczy do zapewnie nia realizacji szybko wzrastających zadań. Konieczne są — pisze gazeta — dalsze zmiany w strukturze transportu, dla stworzenia lepszych warunków do pod noszenia wydajności pracy ludzi i operatywniejszej gospodarki taborem oraz sprzę tem. Potrzebna jest więk- Przegląd prasy warszawskiej Temat dnia sza integracja, umożliwiają ca pełniejsze wykorzystywanie istniejącego, niemałego potencjału środków, ja kimi dysponują ciągle nazbyt rozproszone pod różny mi szyldami przedsiębiorstwa transportu samochodo wego. Chodzi więc o taką organizację, która by bardziej wiązała i lepiej wykorzystywała do bieżących zadań, umożliwiała lepsze planowanie i rozdział środków na ich sprawniejszą działalność, ograniczała panującą w gospodarce transportowej biurokrację komplikującą życie i pracę służ bom przewozowym i magazynowym. Program rozwoju transportu będzie niebawem sze rzej dyskutowany — w wyniku postanowień I Krajowej Konferencji PZPR — przez specjalistów, naukow ców i praktyków, zarówno w celu stworzenia możliwo ści lepszego wykonywania bieżących zadań przewozowych, jak również jego kształtu organizacyjnego, miejsca i funkcji stosownie do potrzeb dynamiczne go rozwoju naszej socjalistycznej gospodarki. Aby w naszych mieszkaniach było ładniej WARSZAWA (PAP). Proste i przejrzyste kompozycje motywów geometrycznych lub roślinno-kwiatowych, odkryte tła w naturalnych kolorach tkanin, barwy czyste, odpowiednio zharmonizowane — to najogólniejsze zalecenia, które wraz ze szczegółowymi opisami, tablicami zesta wień kolorystycznych i licznymi ilustracjami znalazły się w wydanej ostatnio przez Centralne Biuro Wzornictwa Przemysłu Lekkiego instrukcji dla projektantów tkanin wnętrzowych. Ma ona na celu koordynację działalności wzorniczej czterech branż przemysłu lekkiego, wytwarzają cych różne rodzaje tych wyrobów. Z problemami wzornictwa stykamy się na co dzień. Tkaniny dekoracyjne są ważnym elementem wyposażenia na szych mieszkań, decydującym o ich wyglądzie a w pewnej mierze i o naszym samopoczuciu. Lubimy wypoczywać w mieszkaniach przytulnych, kolorowych a przy tym ładnych. Ale jak te trzy cechy pogodzić, skoro do obić meblowych nie można dobrać odpowiedniego koloru dywanu, zasłon, firanek, nie mówiąc już o takich drobiazgach jak obrusy, narzuty itp.? Rozesłane do zakładów produkcyjnych wytyczne CBWPL są zgodne z aktualnymi kierunkami rozwoju światowego wzornictwa i stwarzają duże możliwości dla generalnej ja kościowej poprawy zaopatrznia ludności w tkaniny dekora cyjne. Jakość zależy bowiem w tym przypadku nie tyle od liczby dostarczonych wzorów poszczególnych rodzajów tka nin, co od możliwości stworzenia z nich różnych. estetycz nych zestawów użytkowych. Dlatego — zdaniem fachowców z CBWPL przemysł lekki jako całość, powinien projektować nie poszczególne wzory tkanin, a pełne ich kolekcje. ■ Odznaczenia działaczy TPPR (dokończenie ze str. 1) TPPR w okresie kampanii sprawozdawczo — wyborczej do IX Zjazdu Towarzystwa, który odbędzie się jesienią br. Wczoraj podpisany został protokół o współpracy na bieżący rok między Towarzy stwami Przyjaźni Polsko-Ra dzieckiej i Radziecko-Pol skiej. Obecny był członek Biura Politycznego, sekretarz KC PZPR, przewodniczący ZG TPPR — Jan Szydlak. Plan przewiduje szereg konkretnych przedsięwzięć, które podejmą obie organiza cje m. in. w dziedzinie oświa ty, nauki kultury. Szczególne miejsce zajmuje współdziałanie w organizowaniu na terenie Związku Radziec kiego imprez poświęconych 30-letniemu dorobkowi Polski Ludowej. P0BRZ£ZE Jan Ryszard Kurylczyk „ODYSEJA BUDOWLANA Wiesław Wiśniewski „WYCIECZKI JADĄ DO ZAGRODY" dwa spojrzenia na kłopoty budownictwa indywidualnego w mieście i na wsi Adam Kazior „JAK PIĘTRA BEZ FUNDAMENTU..." czyli o źródłach niedostatków lecznictwa podstawowego Jerzy Milewski „POŚLIZG MENEDŻERA" — o słupskiej aferze mleczarskiej z psychologiczno-socjologicznego punktu widzenia i wiele innych interesujących pozycji LUTOWY NUMER „POBRZE2A" JUZ W KIOSKACH I Przed VI Krajowym Zjazdem LOK W stronę młodzieży WARSZAWA (PAP) W I kwartale br. zbiera się VI Krajowy Zjazd LOK. Jak Liga realizowała zadania w zakresie przygotowania młodzieży do służby wojskowej? We współpracy z organizacjami młodzieżowymi LOK organizowała liczne kursy, rajdy, zloty tematycznie związane z tradycjami i współczesnymi zadaniami LWP, podejmowała akcje obozowego lata. Przeprowadzono setki imprez sportowo -obronnych, organizowano spotkania młodzieży z oficerami LWP. Wykorzystywa no akcje „Dni otwartych ko szar" do zapoznania młodzie ży z życiem wojska. Liga prowadziła systematyczną działalność w zakresie popularyzowania wojsko wych szkół zawodowych. Istotnym elementem pracy t młodzieżą był udział LOK w ubiegłorocznej akcji letniej. Kierowano m. in. aktyw LOK do terenowych sztabów „Obozowego lata" celem współuczestnictwa w programowaniu i koordynacji przedsięwzięć wychowaw-czo-obronnych, wysyłano na obozy ekipy instruktorsko-propagandowe wyposażone w radiowozy materiały pro pagandowe i sprzęt sportowy organizowano „Dzień obronności" którego program w la tach 1971—72 rozszerzono o sporty obronne. Program u-względnia m. in. zdobywanie „Odznaki sprawności obronnej" wieloboje sportowe, za wody strzeleckie, biegi patro lowe marsze na azymut, spotkania z kombatantami II wojny światowej, projekcje filmów prezentujących tra dycje i dzień dzisiejszy LWP itp. Potrzeba nie łylko więcej, ale również nowych i lepszych artykułów żywnościowych WARSZAWA (PAP). — Przemysł spo żywczy zapowiada zwiększenie w tym roku dostaw rynkowych o dalszych 10 proc. w porównaniu z ub. rokiem. W miarę jednak podnoszenia dochodów realnych ludności problem zaopatrzenia rynku sprowadza się nie tylko do zwięk szania dostaw ilościowych, ale również do wzbogacania asortymentu, poprawy jakości oraz rozwijania produkcji nowych bardziej uszlachetnionych wyrobów. Konsumenci bowiem, co zaobser wować można zresztą we wszystkich zamożniejszych społeczeństwach, chętniej kupują gotowe produkty lub półfabrykaty, z których można szybko i łatwo przyrządzić posiłek nie tylko dla jednej osoby, ale nawet dla licznej rodziny. Produkty takie, chociaż z reguły są nieco droższe, kalkulują się znacznie lepiej i — co najważniejsze — zaoszczędzają gospodyniom domowym sporo czysu. Tegoroczny program przewiduje więc dostarczenie przez przemysł spożywczy ok. 770 asortymentów nowych wyrobów. W porównaniu z latami ubiegłymi, kiedy do sklepów trafiało ok. 400— 500 nowości rocznie, jest to rzeczywiście duży postęp. Dokładniejsza jednak analiza planów produkcyjnych poszczę gólnych branż oraz zakładów wykazuje, że mogłyby one dostarczyć w tym roku więcej poszukiwanych mrożonych uvrobów kulinarnych, przetworów z drobiu, zbożowych, cukierniczych, owocowo-warzywnych, koncentratów obiadowych, sosów, przypraw i przetworów ziemniaczanych. Dyrekcje oraz praco w nicy pionów inżynieryjno-technicznych większych zakładów powinny przejawiać więcej inwencji w tej dziedzinie, a także nawiązać współpracę „na co dzień" z branżowymi instytutami i pla cówkami naukowo-badawczymi, pracującymi na potrzeby gospodarki żyw-nościowej. Producenci nowości rynkowych powinni zatroszczyć się również o to. aby nowe wyroby produkowane były w ilościach, gwarantujących ciągłość zaopatrzenia i sprzedaży w sklepach. Zbyt często bowiem zdarza się jeszcze, że nowy towar pojawia się w niektórych placówkach handlowych niczym meteor, po czym następuje długa przer wa w dostawie lub producent nie kon tynuuje jego produkcji, tłumacząc to brakiem... popytu. Dlatego też warunkiem dobrej i rytmićznej pracy przemysłu jest umiejętność poznania i prze widywania potrzeb konsumentów, a co za tym idzie — szybkiego dostosowania swoich planów produkcyjnych do aktualnej podaży. W tym celu niezbęd na jest ściślejsza niż dotychczas współ praca przemysłu z handlem, na którym obecnie spoczywają również nowe jakościowo zadania. p/os Koszaliński nr 32 FI0BL1MT WOJIWflDZTWI Strona 3 PO SESJS WOJEWÓDZKIEJ RADY NARODOWEJ NA MIARĘ MOŻLIWOŚCI I POTRZEB Wojewódzka Rada Narodowa w Koszalinie zainaugurowała przedwczoraj serię sesji budżetowych rad narodowych w naszym województwie. Wiadomo, że właśnie te sesje przywykło się traktować jako najważniejsze, gdyż wyznaczają one kierunki działalności społecznej, gospodarczej i kul turalnej w terenie, konkretyzując jednocześnie szczegółowe zadania. Nie bez znaczenia jest i to, że odbywają się one po raz pierwszy po grudniowych wyborach. Wszyscy mamy prawo obiecywać sobie, że radni i komisje, w których pracują, będą fobie poczynać śmielej. Warunki po temu stworzyła przecież reforma władz i administracji terenowej. Kto uczestniczył w obradach WRN a warto przypomnieć, że obywatele mają prawo brać udział w sesjach — mógł się przekonać, że toczyła się tam dyskusja tak samo krytyczna, jak twórcza. Projekty planu społeczno-gospodarczego rozwoju i budżetu województwa na bieżący rok rozpatrywali radni na posiedzeniach komisji. Opracowane przez nie propozycje i postulaty przedstawił na sesji przewodni czący Komisji Rozwoju Gospodarczego i ŻsfftopcMtoroww* przestrzennego, Bolesław Stępień. Koreferat komisjf lawierał rzeczową dializę projektów planu i budżetu, będącą rezultatem konfrontacji zamierzonych zadań z aktualnymi potrzebami społecznymi i możliwościami ich zaspokojenia. „Założony wzrost obrotów w handlu detalicznym — mówił B. Stępień — jest zaniżony zarówno z uwagi na niedoszacowanie popytu, jak również z powodu zaniżenia prze widywanego wykonania obrotów *w 1973 r. W planie przyjęto, że osiągnęły one poziom 14,7 mld zł, gdy tymczasem rzeczywiste wykonanie wyniosło, według informacji Wojewódzkiego Urzędu etatystycznego, 15 mld zł. Wzrost obrotów wyniósłby w tej sytuacji nie 11,3 proc., lecz około 8 proc., tzn. poniżej średniego wzrostu obrotów w handlu detalicznym w kraju, który zaplanowano na poziomie 9,5 proc. Planowane obroty poszczególnych organizacji handlowych wymagają, zdaniem komisji, zdecydowanego podwyższenia. Podyktowane to jest zarówno potrzebami ludności, jak również koniecznością utrzymania dobrego zaopatrzenia ludności napływowej w okresie sezonu wczasowo-turystycznego." Dyskusja nie była więc pozbawiona elementów polemiki z przedłożonymi radnym projektami planu i budżetu. Takich akcentów nie brakowało również w wystąpieniach radnych — W. Geigera, Z. Boczkowskiego, St. Szały i Z. Kaczmarka. A oto inna kwestia, której rozwiązaniem zainteresowany jest ogół społeczeństwa — budownictwo mieszkań. Przypomnijmy, że w tym roku przewiduje się oddanie do użytku ponad 5.600 mieszkań. Dużo to, czy mało? Na miarę potrzeb — mało. A jeśli przymierzymy tę liczbę do możliwości? Pytania tak istotne dla ludzi i trud SJ?883R:£-*'. : ne, jeśli chodzi o znalezienie trafnej odpowiedzi, nie zostały pominięte. Niektóre informacje, rokujące złagodzenie problemu mieszkaniowego w naszym regionie, przytoczył wojewoda, Stanisław Mach. Możemy więc Czytelników poinformować, że zapadła już decyzja w «prawie budowy, fabryki domów w Koszalinie, co — jak wiadomo — przewidywała także uchwała XIII Wojewódzkiej Konferencji Sprawozdawczo-Wyborczej PZPR. Obszerniejszy wywód na temat sytuacji w budownictwie mieszkaniowym przedstawiły znów komisje WRN. Wypada więc jeszcze raz powołać się na koreferat komisji. „Rzeczowe efekty budownictwa mie szkaniowego zaplanowane zostały na po* ziomie 7,2 proc. powyżej wykonania w roku poprzednim. W kraju przewiduje się wzrost efektów budownictwa mieszkaniowego poza rolnictwem o 10,3 proc.»« Wnikliwa analiza «ytuacji w tej dziedzinie — jaką przeprowadzono — nie może obyć się bez wniosków. Radni zaproponowali np. uczynić wszystko, żeby wykonać planowane zadania, a tam, gdzie to możliwe, wybudować więcej mieszkań, zwłaszcza w spółdzielczym budownictwie mieszkaniowym. Należy dopilnować — jak to określano — maksymalnego zaawansowania stanów surowych budownictwa mieszkaniowego od czego zależy zwiększenie liczby mieszkań, które zostaną oddane do użytku w przyszłym roku. Przytoczyliśmy tylko dwa wnioski zgłoszone w tej sprawie na sesji WRN, chociaż było ich więcej, zwłaszcza na temat rozwoju mocy wykonawczych przedsiębiorstw budowlanych w Koszalińskiem. A wojewoda został przez Radę zobowiązany do ich uwzględnienia w trakcie bieżącej realizacji planu i budżetu. Nie obyło się również bez krytycznej oceny możliwości zwiększenia produkcji w naszym województwie, przede wszystkim przeznaczonej na zaopatrzenie rynku. Stwierdzono, te przemysł koszaliński jest w stanie wyprodukować tego roku znacznie więcej towarów, niż przewidziano w planie. Dotyczy to głównie przemysłu terenowego, a zależy przede wszystkim od przyspieszenia wzrostu wydajności pracy i poprawy technicznego uzbrojenia przedsiębiorstw. Rada uznała, że wskaźniki zwiększenia plonów zbóż oraz produkcji zwierzęcej ustalone w planie również należy traktować jako minimalne. Nie będzie chyba przesady, jeśli napiszemy,że na sesji WRN można było sią przekonać o praktycznym podejściu radnych do obowiązującej ich zasady kojarzenia interesów regionu i jego mieszkańców z tym, co ważne i potrzebne dla rozwoju całego kraju. Stanowiła ta sesja do-, bry początek rozpoczynającej się teraz debaty nad planami społeczno-gospodarczego rozwoju i budżetów powiatów, miast i gmin. LUDWIK LOOS ■ fr- ' V. Fc*irff€ tcmtycb dni... W tych dniach mija 29, rocznica wy-| Zwolenia posx czególnych miejscowości Ziemi KoszalM skiej. W Licz-nych izbach pa miątek, rozsia nych w naszym lv-—województwie, zgromadzono wiele eksponatów przypominających i upa W; i miętmających tamte dni.. Na zdjęciu: w Izbie Pamię ci w Powiatowym Domu Kultury w Szczecinku, (w) Fot. J. Pata* czyli sprawniejsza obsługa W tegorocznej batalii o wyższe plony I rozwój hodowli w naszym województwie niemałą rolę odegra mechanizacja i postęp techniczny, sprawna obsługa w warsztatach i zakładach naprawczych. Na jaką pomoc ze strony przedsiębiorstw mechanizacji rolnictwa mogą liczyć nasze pegeery i rolnicy indywidualni? Informacji na ten temat udzieli! nam dyrektor Wojewódzkiego Zjed noczenia Technicznej Obsługi Rolnictwa w Koszalinie, inż. TADEUSZ DOJUTREK: — W bieżącym roku przed sfębiorstwa wchodzące w skład zjednoczenia wykonają na ♦ rzecz koszalińskiego rolnictwa prace wartości po nad dwa miliardy złotych. Wartość prac nad utrzymaniem sprzętu rolniczego w sprawności technicznej, & więc remontów, wyniesie 1,3 mld zł. Wyprodukujemy ponadto nowe maszyny i urzą dzenia łącznej wartości oko ło 370 min zł. Planujemy dostarczyć w tym roku m. in.: ponad tysiąc samozbierających przyczep do słomy i tyleż samo pojemnościowych przyczep do zielonek. Przekażemy również około 700 specjalnych pojemników na jednoosiowych podwoziach do wy wozu .fekalii i ponad 3 tys. kompresorów rotacyjnych do wozów asenizacyjnych. Ponadto — w tym roku po raz pierwszy na dużą skalę, to znaczy w ilościach odpowia dających zapotrzebowaniu, uruchamiamy produkcję: apa ratów do bielenia pomieszczeń inwentarskich, urządzeń do mycia sprzętu rolniczego, pomp próżniowych do doja-rek relizerowycn" transporte rów taśmowych do pasz i worków, płuczko-transporte-rów do paszami w chlewniach i tuczarniach, oraz wie le różnego rodzaju wózków i mieszadeł paszowych. W sumie, na liście produkowa nego przez nas w tym roku sprzętu rolniczego figuruje ponad sto pozycji. Część tych maszyn i urządzeń już produkowaliśmy w latach uble głych, ale jeszcze nigdy w tak dużych ilościach. — Czy zakres pozostałych prac np. instalacyjno -montażowych także ulega zwiększeniu i w takim stopniu? — Wartość prac instala- cyjno-montażowych wyniesie w tym roku co najmniej 380 min zł. Przewidujemy m. im montaż do jarek alfa-laval w 800 gospodarstwach chłop- skich ! ogólną mechanizacją budynków inwentarskich w około 200 gospodarstwach. Ponad sto dojarek relizero-wych i bańkowych zamierza my zainstalować w państwo wych gospodarstwach rolnych. Z ważniejszych prac montażowych czeka nas ponadto: instalacja schładza-czy do mleka, wag wozowych dla pegeerów, mecha nicznych zgarniaczy do obor nika oraz wyposażenie 120 baz zaopatrzenia w paliwo. Oprócz tego, w tych samych, co do tej pory rozmiarach prowadzić będziemy remonty i naprawy urządzeń w ko szali skich zakładach przemysłu rolnego: płatkarniach, Gorzelniach itp. Ponadto planujemy pozyskać 140 tys. ton wapna ze złóż lokalnych, z czego usłu gowo rozsiejemy 90 tys. ton. Na zlecenie państwowych gospodarstw rolnych nasze ekipy wysieją co najmniej 10 tys. ton innych nawozó\*r mineralnych i rozleją tyleż samo wody amoniakalnej. Na 120 tys. hektarów przeprowadzimy zabiegi ochrony roślin. Za 100 min zł dostarczymy przedsiębiorstwom rolnym różnego rodzaju paliw i smarów wprost do ich ma gazynów. (wiew) SŁUSZNA jest zasada angażowa' nia do prowadzenia zlewni mleka ludzi cieszących się zaufaniem dostawców. Dobry jest zwyczaj wy sluchiwania przez zarządy spóldziel ni mleczarskich opinii rolników o kandydatach do tej pracy. Powierza nie jej ludziom akceptowanym przez dostawców gwarantuje, ze stosunki między rolnikami a ich spółdzielnią układać się będą właściwie. Że ohyd wie strony darzyć się będą zaufaniem. Nie uważam natomiast za słuszne wybieranie kandydata na zlewnia-rza. w drodze glosowania. A ta właś nie metoda jest dość często stosowana przez okręgowe spółdzielnie mleczarskie. Stanowi ona bowiem wygodny parawan. Dla tych rolników, którzy nie grzeszą solidnością, jak też dla zarządów spółdzielń^ Które całą niemal odpowiedzialność za funkcjonowanie zlewni przerzucić usiłują na rolników, którzy „taką tlewniarkę przecież sobie wybrali". Nie jest to w końcu wygodne również dla osób prowadzących zlewnie. Co innego bowiem pracować ze świa domoścU|, wieś opiniuje i kontro 1\uje, a co innego, ź« w każdej chwili zagrozić może niepomyślny wynik głosowania. Wystarczy bowiem, by w skłócone) wsi — a takich przecież jest spo ro — zlewniarka opowiedziała się po którejś stronie. Wystarczy, by z „ro dzinnych, czy osobistych powodów" z kimś tam zadarła, by od paru flej tuchów — mających wpływ we wsi — nie przyjęła brudnego mleka. Konflikt potowy. Dobrze wiedzą o tym zlewniarki wie zarządu szczecineckiej OSMlecz mają już Chłopowa po dziurki w no sie. Parokrotnie przecież jeździli do tej wsi, rozmawiali z jej mieszkań cami, zaś ogólnych zebrań już kilka zorganizowali w ubiegłym roku. Nie stety, błędne wyciągano z nich wnioski, a te — jak powiada ludo we przysłowie — nie przydadzą się nawet Burkowi na kamasze. 1 konflikt, i pretensje zgłaszane. pod adresem Kazimiery Gaborskiej, że powody te niewiele wspólnego ma ją z jakością mleka dostarczanego do zlewni, to prawdą jest również, że zlewniarka niezbyt solidnie wypełniała swe obowiązki. Potwierdzili to — bez większych trudności — kontrolerzy wysłani do Chłopowa przez Wojewódzki Związek Spółdzielni Mleczarskich. Wykazali oni, że próbki na zawartość tłu szczu nie były pobierane systematycznie, że różnice w zaioartości tłusz ...nawet Burkowi na kamasze bywa, że niektóre próbują urobić so bie członków komitetu dostawców, pozyskać sobie część rolników. Nie jest to ani powszechne, ani bardzo częste, ale się zdarza. Z reguły tak re niezbyt solidnie spełniają swe o-właśnie postępują te zlewniarki, któ bowiązki. Niezbyt rzetelnie oceniają jakość mleka i niedokładnie prowadzą dokumentację. A że grozi to konfliktem, dokuczliwym jak czyrak na dolnej części ciała, pisać chyba nie ma potrzeby. Ilustracją tego może być historia konfliktu 10 Chłopowie. Ciągnie się on już ponad rok, a niektórzy zapomnieli nawetijakie były jego żród ta i początki Nie dziwię się,że członko prowadzącej zlewnię w Chłopowie bodaj już od U lat., próbowano roz strzygnąć głosowaniem, urządzanym na każdym zebraniu. Zaś jego wyni kami — ponieważ nie dyskredytowa ły zlewniarki — kwitowano kolejne skargit dolewając w t#n sposób oli-ioy do ognia. Dziwię się przeto zarządowi OSMlecz. w Szczecinku, bo zamiast zająć się szczegółowym wyjaśnianiem zarzutów i solidnie ocenić pracę zlewniarki, próbowano dociekać, dlaczego skargi do „Głosu" pisze również Eugeniusz Balcerzak, ustalić z jakich to powodów, i za co, próbuje się odegrać na zlewniarce Stefan Parada. 1 choć prawdą jest chyba, c?u były w niektórych przypadkach zł>yt duże, że za często zlewniarka luyręczała się w pracy innymi osobami, że niezbyt solidnie wywiązuje się z obowiązków komitet dostaw ców Niestety, zamiast solidnie i pu blicznie ocenić pracę zlewniarki o-raz wyciągnąć z tej oceny właściwe wnioski — zwoływano jałowe zebra nia. Tracono czas na zabawę w gło sowania, w których część rolników była za, kilku przeciw, a większość — kierując się chłopską dyplomacją — wstrzymywała się od głosu, by sie nikomu nie narazić. Rosły więc niezdrowe emocje, rosło również manko w zaufaniu roi ników do Spółdzielni która traciła w Chłopowie po prostu autorytet; A można było konflikt rozstrzygnąć. Zwłaszcza że nieprawdziwe oka zały się twierdzenia, jakoby we wsi nie było odpowiednich kandydatek do pracy w zlewni. Wystarczył jeden wyjazd wiceprezesa zarządu WZSMlecz Bronisława Wołosaiparę rozmów z mieszkańcami Chłopowa. Znalazła się kandydatka, którą'jui posłano na kurs i którą będzie m.oi na zatrudnić na etacie zlewniarki. Będzie to jej pierwsza praca, al§ też i jedyna, bo ani ona, ani jej ro dzice nie mają gospodarstwa rolne go. Oczywiście, nie będzie jej łatwo, bo wieś skłócona. I dlatego też dob rze by było, żeby mieszkańcy za sta nowili się nad dotychczasowa pracą i składem komitetu dostawców. Ze by wybrali do niego nie przedstawi-cieli kłócących sie obozów, ale ludzi znanych we wsi z uczciwości i bezstronnośći Zarząd WZSMlecz któ remu bardzo zależy na zaufaniu rolników, nie zamierza kontynuować zabawy w głodowania. Nie dały one rezultatu w Chłopowie i nie dają w innych podobnie skłóconych wsiach Opinie dostawców — zawsze i wszędzie — powinny być brane pod uwagę. Aliści nie od liczby głosów, tylko od rzetelnej oceny, opartej o fakty, zależeć powinny decyzje o za trudnieniu, bądi zwalanianiu osółi prowadzących zlewnie mleka. JOZEF KIEŁB Strona 6 HEP OBTER SKIE RELACJE G/os Koszaliński nr 32 PONAD MILIARD NA INWESTYCJE W TEGOROCZNYM Pl» nie gospodarczym Ko ęzalin otrzymał ną inwestycje ponad miliard zł, dokładnie zaś 1084,3 min złotych. Stanowi to, w porównaniu z ub. rokiem, wzrost o 12 proc. Wysokość nakładów inwestycyjnych w planie terenowym wyniesie 519 min zł. W większości trwać będzie kontynuacja wcześniej rozpoczętych obiektów. Na nowe inwestycje przewiduje się zaledwie 134 min zł, a więc tylko kilkanaście proc. łącz nych nakładów. Oznacza to, że będzie mniej placów budowy, a więc większa koncentracja robót. Plan zakłada także koncentrację* na przemysł, budownictwo mieszkaniowe i gospodarkę komunalną wyr da się 80 proc. ogólnych na kładów inwestycyjnych. Koszalinian, szczególnie zainteresowanych budownictwem mieszkaniowym, możemy poinformować, że w tym roku miasto otrzyma, zgodnie z planem, ponad 880 mieszkań. Ponadto zaś, w wyniku dodatkowego wy siłku inwestycyjnego Koszalińskiej Spółdzielni Mie- szkaniowej i dodatkowej prąey młodzieży przedsiębiorstw budowlanych 320 mieszkań. Będzie to efekt pomyślnie realizowanych założeń patronatu ZMS nad budownictwem mieszkaniowym. W tym roku w Koszalinie zostaną uruchomione KOSZALIN 1974 roku wielkie zakłady przemysłu mięsnego, stacja gazów technicznych, obiekty Zakładów Naprawczych Sprzę tu Medycznego, zajezdnią dla Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego i magistrala wodociągowa. Jej budowę przyspieszy się o około 17 miesięcy. Nakłady inwestycyjne są wielkie, gorzej z wykonawstwem; do tej pory szuka się jeszcze wykonaw ców kilkunastu tytułów inwestycyjnych. EKiie nąkłąejy przewidzia no ną remonty kąpitąlne (prawie 76 min zł); przedsiębiorstwa gospodarki komunalnej otrzymują prawie 43 m'ln zł, a mimo te, na pokrycie wszystkich potrzeb występuje się z aneksem o dodatkowych 11 min zł. Budżet miasta, według projektu, który będzie tematem obrad najbliższej sesji Miejskiej Rady Narodowej, wynosi 216.953 tys. zł, a więc jest o 13,5 min zł większy niż ubiegłoroczny. Zwiększyło się jednak i miasto. W ub. roku Koszalinowi przybyło kilka tysięcy mieszkańców i w koń cu grudnia liczył ich 73 tys. Natomiast w tym roku licz ba mieszkańców — szacunkowo — ma wzrosnąć do 76,5 tys. osób. Wzrośnie także zatrudnię nie — do 43,5 tys. osób. W ciągu tego roku liczba miejsc pracy zwiększy się o około 2,5 tys. W samym przemyśle zatrudnienie wzrośnie o około 1000 osób, przy czym największy u-dział będą miały zakłady mięsne, (el) Zawsze z kodem Od wprowadzenia poczto wych kodów adresowych upłynęło sporo miesięcy. Sądzimy, że mieszkańcy przyzwyczaili się już do nowego systemu adresowania przesyłek pocztowych. Możemy więc przystąpić do realizacji kolejnego etapu pocztowej reformy. — Rozmawiam z dyrekto rem Okręgowego Urzędu Pocztowo - Telekomunikacyjnego w Koszalinie Alelr sandrem Lorensem I jego iastępcą Zenonem Szulcem — Czy oznacza to, że na ttąpią kolejne zmiany w systemie adresowania listów. A. Lorens: Bynajmniej. Novum polega na nowej technice rozdziału listów, zwanej systemem pocztowym numerów adresowych opartej wyłącznie na kodach pocztowych. — Proszę wyjaśnić zatem na czym polega poddawana często w wątpliwość korzyść z takiego właśnie adresowania listów. — Z. Szulc: Teren kraju podzielony został na 44 ob szary rozdzielcze. W każdym działa rozdzielnia kodowa. Przyjmuje się trzy-fazowy rozdział przesyłek listowych na kolejne cyfry kodu . Pracownicy dzielący listy będą zwracać obecnie uwagę jedynie na numery kodowe. Przyśpieszy to zde cydowanie podział listów. Dotychczas dzielący listy musieli niekiedy obok talentów grafologicznych posiadać dokładną znajomość geografii kraju. Skierowanie niedbale zaadresowanego listu wymagało sporo zachodu. Obecnie wyręcza nas kod. — Jak traktować będziecie listy niekodowane . Z. Szulc: Będą sortowane w drugiej kolejności, co prawie zawsze opóźni ich doręczenie. — Jaki procent przesyłek nie posiada jak dotychczas pocztowych numerów adresowych? A. Lorenst Niekodowa-nych jest obecnie 25 proc. listów. Cyfra t,o mimo wszystko spora. Dlatego a-pelujemy raz jeszcze o wpi sywańie pocztowych numerów adresowych. To szalenie ułatwia nam pracę. Dość. powszechne i nie pozbawione słusznośei były narzekania klientów po czty na brak książek kodo wych. Z. Szulc: — Obecnie ksią żek z kodowymi numerami adresowymi mamy pod dostatkiem. Są do nabycia w naszych urzędach pocztowych. — Czy stosowanie syste mu pocztowych numerów adresowych przyśpieszy do starczanie listów. A. Lorens: W nowym systemie organizacji sieci po łączeń gwarantujemy 24 go dzinny przebieg co najmniej 90 proc. przesyłek. — Czy w przyszłości prze widuje się automatyczne sortowanie listów? A. Lorens: Należy przypuszczać, że technika wkro czy i w tę sferę usług. Nie bawem w Katowicach pow stanie pierwsza tego typu w Polsce eksperymentalna rozdzielnia listów, oparta o działanie urządzeń elektronicznych. Jeśli eksperyment się powiedzie, rozdzielnie stosowane będą również w innych rejonach kraju, ROZMAWIAŁ: (R) „Studio Bałtyk" po raz pięćsetny KOSZALIN: Dzisiaj, Jak zwykle we wczesnych godzinach rannych, po raz 500. słuchaliśmy „Studia Bał tyk". Żywo prowadzona kronika aktualnych wydarzeń na wybrzeżu cieszy się dużym zainteresowaniem mieszkańców wszystkich nadmorskich województw, do których jest adresowana. Dziennikarzom przygotowującym i prowadzącym tę audycję, zwłaszcza z Koszalińskiej Rozgłośni Polskiego Radia serdecznie gratulujemy z okazji „jubileuszu". Bo 500 audycji, to 500 dni pracy. (el) Patronat ZSMW nad budownictwem mieszkaniowym KOŁOBRZEG. Zarząd Po wiatowy ZSMW jako pierw gzy w naszym województwie podjął się patronowania budownictwu mieszkaniowemu na wsi. Kilka dni temu Kołobrzeska Spółdziel nia Mieszkaniowa, Inwest-projekt w Koszalinie, PBRol oraz ZP ZSMW pod pisały porozumienie o budowie spółdzielczych domów mieszkalnych w grni nie Kołobrzeg. 11 budynków spółdzielczych z 131 mieszkaniami ma stanąć w Zieleniewie. Rozpoczęcie prac spodiriewane jest w kwietniu br. Bezpośrednim wykonawcą będzie Przedsiębiorstwo Budownictwa Rolniczego, Mieszkania budowane pod patronatem ZSMW przezna cza się dla pracowników PBRol. Zgodnie z ideą pa tronatu przyszli lokatorzy muszą odpracować na budo wie 1/3 spółdzielczego wkła du mieszkaniowego. (mir) Na szlaku nowa kawiarnia KOSZALIN. Do niedawna — rudera. Nieraz jadący szosą z Bobolic do Koszalina zatrzymywali się przy czerwonym budyneczku na skra ju drogi, w pobliżu Bonina. Obiekt zaliczany przez kon serwatora do zabytków, niszczał bezużytecznie. Aż wreszcie przyszedł czas, gdy ktoś wpadł na dobry pomysł: włądze powiatu postanowiły — w porozumieniu z Konser watorem Wojewódzkim — zamienić straszącą ruderę w przydrożny zajazd. Trwają już prace remontowe. Rejon Eksploatacji Dróg Publicznych w Koszalinie obiecał jeszcze do czerwca zrobić tu parking dla samochodów, wygodny podjazd. „Ruch" obejmie patronat nad wyposażeniem. Myśli bię o wielu sprawach — o dobrym zaopatrzeniu w napoje bezalkoholowe, o regionalnym wystroju wnętrza, a także — 0 sprzedaży pamiątek. Być może znajdzie się także miejsce na ekspozycję i sprzedaż prac pamiątkarzy 1 twórców ludowych naszego regionu — miejsce będzie bo wtem na pewno uczęszczane przez turystów jadących do koszalińskich miejscowości nadmorskich. Chętnie będą tu też chyba zaglądać wczasowicze, udający się w wędrówki po okolicy. Obiekt ma być otwarty jeszcze w czerwcu — na powi tanie sezonu letniego, (wmt) Nowy zawód: gospodnik Mój rozmówca był bardzo wzburzony. „Nie po to jecha łem 500 km, zapłaciłem mnóstwo pieniędzy — mówił żeby teraz po sądach chodzić. Uważam, że właścicielka tej "stołówki nie ma pojęcia, jak należy przyjmować turystów". Czy właścicielka, czy turysta był winien — roz strzygnął sąd. W ostatnim czasie notuje się znaczny rozwój ruchu turystycznego w różnorodnych formach, dla tego też Główny Komitet Kultury Fizycznej i Turystyki oraz Związek Zakładów Doskonalenia Zawodowego podjęły kształcenie chętnych w zawodzie gospodnika. Pierwszy taki kurs Wojewódzki Zakład Doskonalenia Zawodowego w Słupsku zorganizował w Kołobrzegu. Uczęszcza nań ponad 30 osób. Podobny kurs rozpoczął się również w Słupsku. Obecnie prowadzi się zapisy na kursy organizowane w Koszalinie, Połczynie-Zdroju, Wałczu, Złotowie, Szczecinku i Bytowie. — Dla kogo przede wszystkim organizujecie te kursy — z takim pytaniem zwróciliśmy się do kierownika działu szkolenia WZDZ w Słupsku, Wiktora Przybyła, — Zdajemy sobie sprawę z tego, że coraz więcej osób pragnie wypoczywać w małych zajazdach, campingach, pensjonatach, w prywatnych kwaterach. Nie wszyscy właściciele potrafili dotąd należycie obsłużyć turystów, Przede wszystkim dla nich, a także dla organizatorów stołówek sezonowych, przewidziane są nasze kursy. — Jakie wiadomości mogą zdobywać uczestnicy waszych kursów? — Nauczymy ich sporządzania 1 zestawiania posiłków zgodnie z zasadami racjonalnego i ekonomicznego ży» wienia, świadczenia usług noclegowych, przekażemy niezbędne informacje turystyczne o naszym regionie. Ponad to zapoznamy ich z zasadami współpracy z biurami podróży, biurami rezerwacji kwater prywatnych, z przepisami obowiązującymi przy prowadzeniu usług turystycznych. Szczególny nacisk będziemy kładli na kulturę obsługi. — Jakie są warunki uczestnictwa w kursach? — Podstawowy warunek, to ukończenie 17 lat żyda, dobry stan zdrowia, odbycie praktyki zawodowej. Kursy trwają 12 do 14 miesięcy i zakończą się egzaminem. Za» pewniamy słuchaczom wszelkie materiały potrzebne do szkolenia, jak skrypty, podręczniki itp. (az) W Dąbkach (pow. sławieńskl) zachąumł się unikalny zespół zabudowań rybackich z połowy XIX stulecia. Jest to pięć chałup budowanych systemem szachulcowym oraz ]ed~ na zagroda. Z pewnością warto by tu urządzić skansen przymorskiego budownictwa ry» backiego, a może — również z myślą o turystach — otworzyć zajazd lub karczmę? (w) Fot. J, Patan Z działalności TWP Nie tylko prelekcje... KOSZALIN Tegoroczny program działał ności Towarzystwa Wiedzy Powszechnej przewiduje szeroką popularyzację różnorodnej problematyki we wszystkich środowiskach. Aktualne sprawy nurtujące społeczeństwo są przedmiotem (zaplanowanych wspólnie ze Zrzeszeniem Prawników Polskich) prelekcji, poświęconych m. in. reformie administracyjnej, projektowi kodeksu pracy i przestępstwom gospodarczym. Odczyty takie TWP oferuje zwłaszcza zakładom pracy. Fachową wiedzę rolniczą — tak potrzebną w naszym „zielonym" regionie upowszechniają m. in. organizowane w placów kach „Ruchu" spotkania z cyklu „Naukowcy — rolnikom". Kilkanaście takich spotkań odbyło się już w powiatach: szczecineckim, złotowskim, wałeckim i koszalińskim, do końca marca przygotowuje się je we wszystkich powiatach. Prowadzona od kilku lat akcja „Młodzież" obejmuje obecnie w Koszalińskiem 106 punktów, w których toczą się comiesięczne dialogi z młodymi słuchaczami na interesujące tematy. Współczesne problemy społeczne, gospodarcze, sprawy stosunków międzyludzkich, moralności i kultury osobistej znajc*jją żywy oddźwięk w młodzieżowych dyskusjach. Styczniowy dialog z tego cyklu poświęcono kulturze miłości, temat lutowych spotkań brzmi: „Twojo — — moje — społeczne". Tej bardzo udanej formie działania TWP patronuje FSZMP, współpracuje też systematycznie radiowe „Studio Młodych", nadając audycje związane z tematami cyklicznych spotkań. Dużą wagę władze towarzystwa przywiązują do rozwijania działalności problemowych studiów wiedzy oraz środowis kowych klubów wiedzy i myśli, przeznaczonych dla inteligencji. Klub taki działa już w Lipce (pow. złotowski), podobną pla cówkę otwarto w Grzmiącej (pow. szczeci necki), a w najbliższym czasie zamierza się również uruchomić w Słupsku — dla kadry Szkoły Podoficerskiej MO. Praca problemowych studiów wiedzy przebiega — jak dotąd z połowicznymi efektami-Np. w Koszalinie otwarto z początkiem roku oświatowego Koszaliński Uniwersytet Powszechny, skupiający 6 stu diów kierunkowych, a ponadto cieszące się dużym powodzeniem (3 grupy słuchaczy) studium utrwalania wiedzy, założone z my ślą o pracujących studentach. Zdziwieniem może jednak napawać nikłe zaintresowanie miejscowych zakładów pra cy . nowo otwartym studium socjologii i psychologii pracy. Tylko jedno przedsiębiorstwo — koszalińska „Unima" — zgłosiła ponad 30-osobową grupę uczestników. Czyżby w naszych zakładach nikt nie interesował się ważką problematyką socjologicznych i psychologicznych aspektów pracy, ergonomii, organizacji pracy i zarządzania? Warto też wspomnieć o uruchomionych wspólnie z sądami powiatowymi w Wałczu i Białogardzie, studiach wiedzy pedagogicznej dla rodziców. Uprzednio zakończyło swą pracę zakrojone na trzy lata podobne studium w Szczecinku. W planach Zarządu Wojewódzkiego TWP figuruje również zorganizowanie — — w miarę potrzeb — studiów o tematyce warzy wniczo-ogrodniczej. Co prawda szcze cineckie studium ogrodnicze rozwiązano z powodu braku słuchaczy, niemniej wydaje się , że systematyczna popularyzacja tej praktycznej gałęzi wiedzy, np. w powiecie koszalińskim) mogłaby przynieść spore społeczne korzyści. (woj) 200 milionów dla dwóch województw DRAWSKO. W ofoiliey Wierzchowa (pow. drawski) jest rozległa równina z nienajlepszą glebą, wieś leży cen tralnie w rejonie działania Dyrekcji Okręgowej Kolei Państwowych w Szczecinie i właśnie dlatego postanowiono zlokalizować tu fabrykę przęseł torowych. Baza montażowo-demontażowa — tak wstępnie nazwano tę inwestycję, której koszt wynie się około 200 min zł Docelowo fabryka będzie produkowała 200 km przęseł rocznie; prze widuje się dzienną produkcją wartości 3 min zł. Do tej pory produkcją pr»? seł torowych dla DOKP Szcze cin zajmowało się kilka bas, nie najlepiej wyposażonych w sprzęt. Przęsła torowe produkowa ne w nowej bazie będą miały po kilkadziesiąt metrów długości. Pozwoli to sprawniej przeprowadzić wymianę torów, skróci się czas zamknie cia drogi dla pociągów. Przygotowaniem i realizacją tej budowy zajmuje sie własna służba DOKP. Obecnie prowadzi się roboty ziem ne, buduje wewnętrzne torowiska. Nowa baza rozpocznie dzia łalność jeszcze w tym roku. Na początek — demontażową starych przęseł. Produkcja no wych natomiast rozpocznie się z końcem bieżącej pięciolatki. (az) doi Koszaliński nr 3X 4 Strona 7 - - , Mn Wyspach Szetlandzkich w Anglii istnieje oryginalny swyczaj upamiętniania norraandzkich ro* feójników morskich — wikingów, którzy w wiekach VIII—XI podejmowali odlegle wyprawy h-pienkie. W głównym mieście — Larwick od dawien dawna odbywają się corocznie wielkie uroczy-itości dla uczczenia pamięci jasnowłosych przodków mieszkańców wysp. Widowisko na wzor pogańskiego święta, związanego 7. powrotem Boga Słońca, nazywa się tu Up Helly-Aa- 1_ •?czyto%w stanowi spalenie iodzi wikingów długości ok. 10 metrów. Jest to sygnał rozpoczęcia zabaw, hulanek i śpiewów. Na zdjęciu: przywódca wikingów oddaje hołd przodkom przed płonącą łodzią. _ CAF — Camera rrrss OGARY POSZŁY W LAS... Trwa sezon łowiecki. Po polach, w kniejach i łozinach błąkają się myśliwi. I ci za dolary, i ci za złotówki. Ale co to dzisiaj za myśliwi... Kupuje taki od państwa mięso jeszcze biegające po lesie, 'strzela, a truchło znowu państwu odsprzedaje. Zatrzymując poroże jako trofeum. Dzisiejsze myślistwo powstało z wynaturzenia odwieczne go sposobu zaspokajania głodu, jakim było polowanie i łowy. I to dopiero w pełni rozkwitu feudalizmu, gdy właściciele olbrzymich obszarów leśnych wyruszali na łowy dla sportu, treningu i aby wykazać się od wagą i tężyzną fizyczną. Ale prawdziwe, odwieczne polowanie dla zdobycia pożywienia, mięsa, nie miało z tym wiele wspólnego. Zostało to nawet — od chwili gdy „myślistwo" powstało — zabronione. Nie wolno było kmiotkom zwierząt w książęcych borach łowić. Polowanie zaś samo jest prawie tak stare jak ludzkość. Piszę prawie, gdyż początkowo, zanim praludzie nie wynaleźli pierwszych, prymitywnych narzę tłzi zabijania — trudnili się rhieractwem. To znaczy jedli to — co udało im się do jedzenia znaleźć. Rozwinięciem prymitywnego zbieractwa było łowiectwo. Istnieje ono do dziś — właś nie w formie np. wnykar-stwa. Proszę kłusowników i kandydatów na nich, aby dalej nie czytali. Najstarszy, a więc najpry mitywniejszy sposób polegał na łowieniu ptaków i małych zwierząt „na lep". Pramyśliwy smarował lepem gałęzie albo wyloty nor małych zwierzątek i czekał. Przylepi się do lepu czy nie? Czasami się przylepiało i jeśli wcześniej jakie inne większe zwierzę go nie ubiegło — człowiek miał obiad. Lepy były różne: klej rybi (roztarte pęcherze sumów, później i karpi), wygotowane na syrop siemię lniane i najlepszy lep — z jemioły. Sporządzało się go w ten sposób, że 2—3 krzaki jemioły wkładało się do garnka, ralewało wodą i gotowało na klej. Trzymał jak wszystkie nowoczesne „plastyki" razem wzięte. Drugim, równie prymitywnym, sposobem było tru cie. Ale tu już receptur nie podam z wyjątkiem: kuropatwy łowiono na groch maczany w samogonce. Sta ra rzecz ta „krzakówka". Paleologiczna. Młodsza epoka kamienna w specjalności łowieckiej dała nam już wszystkie cuda techniki stosowane przez naszych, współczesnych kłu sowników. A więc: wądoły, ostrokoły, wędy, sidła, ploty, tykwy, sieci, samołówki i samostrzały. Przypatrzmy się, na czym rzecz polegała — przed pię ciu tysiącami lat. Wądoły, czyli doły łowieckie, były to „paście" na grubego .zwierza. Na ścieżce, kędy niedźwiedź chadzał, wilk, lis, albo inna zwierzyna — kopano dół, najczęściej w kształcie dzba na, otwór „wejściowy" maskowano. W późniejszym okresie (już żelaza) wkopywało się na środku „wądołu" zaostrzony od góry pal — nie trzeba już było niedźwiedzia dobijać, zawsze to niebezpieczne. Sam -wbijał się na pal. Ten system z palem był połączeniem wądołu z 0-strokołem. Sam zaś ostro-kół był równie sprytnym urządzeniem. Barcie z miodem lokowano na drzewie w dziupli. A wiadomo, że niedźwiedzie są straszne łasuchy. Wystarczyło więc pod pniem z miodem zakopać 6 ostro zakończonych pali, a potem misia wyjadającego miód przestraszyć... Na ostrokoły łowiono też sarny. Budowało się na ścieżce płotek, za nim maskowano ostrokół, sarny biegnąc przeskakiwały płotek i wystarczyło je tylko „odpalać", czyli zdejmować z pala. Wędy służyły do łowienia ptaków pływających — łabędzi gęsi, kaczek. W wodę wbijało się palik, na nim kładło duży kamień, do niego przywiązywało sznurek zakończony haczykiem z kawałkiem płuc (rzecz w tym, by przynęta nie tonęła). Głupie ptaszysko łapało smakołyk, szarp nęło sznurek, kamień spadał i topił ptaka. Odmianą węd były sidła. Podrywane i normalne. Te normalne to „oczko" zawiązane na drodze wędrówek zwierząt. Sidła z podrywaniem — to już były potężne machiny łowieckie. Na sarny, jelenie, niedźwiedzie. Do zgiętej gałęzi i przymocowanej „ledwo, ledwo" do sąsiedniego pnia przywiązywało się „kluczkę", która łapała zwierzę i odczepiała zaczep gałęzi. Ta, prostując się, u-nosiła złowione zwierzę do góry, powodując jego uduszenie. Płoty polegały na tym, że wytropione stado ogradzano ostrokołami i straszo no, napędzając zwierzęta na pale. Odmianą płotów był „korytarzyk", którym złowiony zwierz mógł poruszać się tylko w jedną stroną — czatującego łowcy. Tyle wy były to naczynia, w które zwierz wkładał głowę, względnie nogę, padając ofiarą myśliwego. Np. garnek, na dnie przynęta, lis pcha do garnka łeb ciekawy, uszy utrudnia ją cofnięcie. Odmianę tykw podobno do dziś stosują nasi górale — nazywa się to „konewka". Nawet ma ucho, dla wygody i „maskowania". Sprzętu już późniejszego było mnóstwo gatunków i rodzajów. Np. samołówki. Konstrukcyjnie dadzą podzielić' się na wykorzystujące siłę ciężkości i sprężystość. Te pierwsze polegały na tym, że na stanowiskach łowieckich umieszczano ledwo podparte kłody drzew lub kamienie, przechodzący zwierz naruszał statyczność i ciężar walił mu się na grzbiet. Te drugie wykorzystywały sprężystość (zwinięte liny, sprężynujące gałęzie itp.); zwierz ruszając przynętę zwalniał zaczepy machin, a przyrząd bądź walił go czymś ciężkim w łeb, bądź zaopatrzony w sieci — łowił. Najmniejszy przyrządzie tego typu — to „starodawne" myszołapki. Podchodzenie zwierza kle dyś nazywało się „skrad-ka" — lisa więc się kradło. Żurawie kradło się w ten sposób, że myśliwy czołgał się po ziemi w stronę stada, od czasu do czasu wystawiając z trawy czapkę. Żuraw, jako że ptak to był ciekawski, szedł sobie zobaczyć, co to za cudo z tra wy wystaje i wtedy myśliwy po prostu łapał go za nogi... (WiT-AR) ZBIGNIEW ROŻKOWICZ Rys. Z. Olesiński ZATRUDNIĘ fryzjera damskiego j *1 męskiego. Kołobrzeg, Pstrowskiego 12, teł. 27-16. Cp-552 } KURSY spawania elektrycznego i gazowego wyuczające zawodu prowadzi w Słupsku Wojewódzki j Zakład Doskonalenia Zawodowego ; Dodatkowe zapisy WZDZ Słupsk, i ul. Grodzka 9. tel. 20-04. R-398-0 KURSY^waTifTkacyjne na tytuły i mistrza i czeladnika w różnych : zawodach organizuje w Słupsku j Wojewódzki Zakład Doskonalenia ! Zawodowego. Zapisy WZDZ j Słupsk, ul. Grodzka 9, tel. 29-04. : ___ K-389-0 i WPISY na zaoczne (korespondencyjne) kursy projektantów (kalku latorów) kosztorysowych, asystentów i oomocy te ńnicznei i na? ni? rów, kreślarzy maszynowych, budowlanych, konstrukcyjnych, instalacyjnych, przyjmuję, szczegóło wych informacji pisemnych udzie la „Wiedza" 31-139 Kraków, ul. Spasowskiego 8 (boczna Łobzowskiej).______ KURS %v zawodzie gospodnika u-prawniający do prowadzenia wszelkich usług turystycznych organizuje w Słupsku WTojewódzki Zakład Doskonalenia zawodowego Zapisy WZDZ Słupsk, ul. Grodzka 9 tel. 20-04. K-401-0 OŚRODEK Szkolenia PZMot. w Ko szalinie organizuje kursy kierowców wszystkich kategorii prawa jazdy. Rozpoczęcie kursów 1 lute go 1974 r. o godz. 17 w Koszalinie ul. Kaszubska 21, tel. 259-61. K-320-0 OŚRODEK Szkolenia Zawodowego Kierowców LOK w Koszalinie, Racławicka 1, tel. 243-56 przyjmuje dodatkowe zapisy na kurs kierowców kat. C, D oraz zapisy na kurs kierowców kat. A^B (amatorskie). Otwarcie kursów wszystkich kategorii 4 lutego 1974 r. o godz. 17. _ K-389-0 WOJEWODZKI Zakład Doskonalenia Zawodowego Oddział Złocieniec organizuje w Świdwinie kurs przyuczenia do obsługi ręcznych maszyn dziewiarskich-Zapisy przy i muje dział kadr i szkolenia Dziewiarskich Zakładów Przemysłu Terenowego „Rega" w Świdwinie. Dyrekcja DZPT „Rega" zatrudni absolwentki kursu do pracy nakładcze i na masonach dziewiarskich dostarczonych przez przedsiębiorstwo. K-40S-0 KURSY kroju 1 szycia wieczorowe organizuje w Słupsku Wojewódzki Zakład Doskonalenia Zawodowego. Zapisy WZDZ Słupsk, ul. Grodzka 9, tel. 20-04, K-400-0 KURSY palaczy kotłów centralnego ogrzewania i przemysłowych ore.inizuie w Słuosku Woi""■ Zakład Doskonalenia Zawodowego. Zapisy WZDZ Słupsk ul. Grodzka 9. tel. 20-04, K-397-0 PODZIĘKOWANIE Wszystkim, którzy wzięli udział w pogrzebie nieodżałowanego Lucjano Kozaczka Władzom I Organizacjom miasta Sławna .Dyrekcji WKKFiT w Koszalinie oraz Przyjaciołom za pomoc w zorganizowaniu pogrzebu serdecznie dziękuj# rodzina Wyrazy głębokiego współczucia Irenie Neumiller s powodu zgonu MĘŻA •kładą dyrekcja 1 rada zakładowa koszalińskiego przedsiębiorstwa budownictwa przemysłowego w koszalinie Wyrazy głębokiego współczucia Wiesławie G6rnik x powodu śmierci OJCA składają DYREKCJA, rada zakładowa l pracownicy cz »op w/o W koszalinib Dyrektorowi Naczelnemu Fabryki Maszyn Rolniczych wAgremet-FamaroI,, w Słupsku mgr.inź. Edwardowi Szydlikowi wyrazy głębokiego współczucia z powodu śmierci OJCA składają DYREKCJA, SAMORZĄD ROBOTNICZY. KOMITET ZAKŁADOWY PZPR 1 ZAŁOGA FAMAROLU w SŁUPSKU ora* ZAKŁADU w DARŁOWIE Wo{ewódzkl Sztab Wojskowy w KoszaSinie o # ci s w. a OCHOTNICZĄ REKRUTACJĘ MŁODZIEŻY / da Holsftou/tfcff szto&ł zattocfoityc#!s 1 • AKADEMII WOJ5KOWYCH (WAT, WAM, WSMW) • WYŻSZYCH SZKÓŁ OFICERSKICH | • WOJSKOWYCH SZKÓŁ CHORĄŻYCH O PODOFICERSKICH SZKÓŁ ZAWODOWYCH ZGŁOSZENIA PRZYJMUJĄ i udzielają informacji powiatowe sztaby wojskowe O O O O o o o k-407 | WOJEWÓDZKI | ZAKŁAD URZĄDZEŃ POŻARNICZYCH ZOSP ul. Morska 9, tel. 251-61: 267-52 75-212 KOSZALIN PRZHE JESZCZE ZLECENIA na roboty do wykonania w 1974 roku I w zakresie: * STOISK GAŚNICZYCH METALOWYCH Z KOMPLETNYM WYPOSAŻENIEM * SKRZYŃ METALOWYCH NA PIASEK, O WYMIARACH 560X980X520 MM * BECZEK NA WODĘ — 200-LITROWYCH z terenu województw: szczecińskiego, gdańskiego, bydgoskiego 1 koszalińskiego ZAMÓWIENIA PRZYJMUJEMY z dniem ogłoszenia i będą realizowane wg kolejności wpływu K-421-0 ■ WOJEWÓDZKIE PRZEDSIĘBIORSTWO PRZEMYSŁU GASTRONOMICZNEGO ODDZIAŁ w KOSZALINIE zatrudni: — KIEROWNIKA SEKCJI EKONOMICZNEJ z wykształceniem średnim ekonomicznym i 3-letnią praktyką na stanowisku kierowniczym; — KIEROWNIKA SEKCJI SPRAW OSOBOWYCH, z wykształceniem średnim i 3-letnią praktyką na stanowisku kierowniczym; — KIEROWNIKA DZIAŁU ADMINISTRACYJNO-GOSPODARCZEGO z wykształceniem średnim i 3-letnią prakty ką na stanowisku kierowniczym; — 3 MAGAZYNIERÓW branży mięsnej? — REFERENTA SEKCJI EKONOMICZNEJ, z wykształceniem średnim ekonomicznym; — REFERENTA SEKCJI SPRAW OSOBOWYCH, z wykształceniem średnim ogólnym lub pedagogicznym; — ST. KSIĘGOWĄ-KASJERA, z wykształceniem średnim — REWIDENTA WEWNĄTRZZAKŁADOWEGO, z wykształceniem średnim i praktyką. Jednocześnie przyjmujemy zgłoszenia DO PRACY SEZONOWEJ w barze „ORION" w MIELNIE, na stanowiska: — ZMYWACZEK — SPRZĄTAJĄCYCH ZE STOŁÓW — POMOCY KUCHENNEJ oraz przekażemy w ajencje osiem dystrybutorów włoskich ze sprzedażą napojów chłodzących (reflektujemy również na rencistów). Bliższych informacji udzieli Wojewódzkie Przedsiębiorstwo Przemysłu Gastronomicznego Oddział w Koszalinie, ul. Zwycięstwa 16, pokój nr 10, telefon 254-27 wewn. 3. ___K-259-0 KOSZALIŃSKA CENTRALA MATERIAŁÓW BUDOWLANYCH w KOSZALINIE, ul. Mickiewicza 26 zatrudni natychmiast w HURTOWNI nr S w SŁUPSKU trzech MAGAZYNIERÓW. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia w Hurtowni nr 3 w Słupsku, ul. Grunwaldzka 3. K-386-0 OKRĘGOWE PRZEDSIĘBIORSTWO PRZEMYSŁU DRZEW NEGO W SZCZECINKU, ul. 3 Maja nr 2 zatrudni w pod ległych zakładach na stanowiskach kierowniczych INZYNIE RÓW i TECHNIKÓW TECHNOLOGII DREWNA o specjalności tartacznictwo i wyroby z drewna. Ponadto zatrudni w Tartaku PD w Swicrczynie, pow. Drawsko — GŁÓWNE GO KSIĘGOWEGO; w Warsztatach Remontowych w Słupsku — INŻYNIERA lub TECHNIKA BUDOWNICTWA. Bie żących informacji udziela sekcja osobowa, tel. 39-31. Podania prosimy przesyłać pod ww adresem. K-402-0 WZGS „SAMOPOMOC CHŁOPSKA" ZAKŁAD INWESTY-CJI i BUDOWNICTWA w KOSZALINIE zatrudni pracowników z wykształceniem wyższym lub średnim budowlanym na następujące stanowiska: INSPEKTORÓW NADZORU BUDOWLANEGO z powiatów: Człuchów, Drawsko, Koło-brzec, Białogard, Szczecinek, Wałcz i Złotów; INSPEKTORÓW DO DZIAŁU TECHNICZNEGO i ORGANIZACJI BUDOWNICTWA z terenu m. Koszalina, PROJEKTANTÓW BRANŻY SANITARNEJ. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia z dyrekcją zakładu. K-403-0 ZAKŁAD PGR ROLE, pow. Miastko, zatrudni: 3 PRACOWNIKÓW do pracy PRZY OBSŁUDZE BYDŁA w oborze wy-dojowej w Turowie oraz TRAKTORZYSTĘ. Dokładnych informacji udziela kierownictwo Zakładu PGR Role z siedzibą w Turowie, pow. Miastko, tel. Lubno nr 95. K-423 BANK ROLNY ODDZIAŁ WOJEWÓDZKI w KOSZALINIE oraz ODDZIAŁY POWIATOWE w miastach powiatowych zatrudnia PRACOWNIKÓW z wykształceniem wyższym EKONOMICZNYM, ROLNICZYM, PRAWNICZYM lub śred nim EKONOMICZNYM. Zgłoszenia przyjmujemy w biurze Oddziału Wojewódzkiego, ul. Księżnej Anastazji 2, telefon 230-05 i w oddziałach powiatowych. Warunki pracy i płacy do omówienia. K-424 Strona 8 OStOSZENIA G/os Koszaliński nr 33 NOWOŚCI NOWOŚCI NOWOŚĆ! NOWOŚĆ! V OKRĘGOWA SPÓŁDZIELNIA MLECZARSKA w SZCZECINKU zawiadamia PT Konsumentów, wprowadziła cfo spnesfoiy wysokiej Jakości la atożhi hoinosedizorae w estetycznych opakowaniach bezzwrotnych BUTELKOWA' miGŚanę 2& prac* maśiankf* 1,3 proc. K-375-0 NOWOŚĆ! NOWOŚCI NOWOŚCI NOWOŚĆ! KOSZALIŃSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO ELEKTRYFIKACJI I ZAOPATRZENIA ROLNICTWA I WSI W WOtfĘ iVE!wodf< w KOSZALINIE, ul, Przemysłowa 5 ogłasza te przystąpiło do rozdziału nagród z zakładowego funduszu nagród za 1973 rok LISTY uprawnionych do otrzymania nagród wywieszone będą w dyrekcji przedsiębiorstwa od 1 tfo 9 futeąo 197# r. REKLAMACJE osób zainteresowanych przyjmowane bądq w ww. okresie w Radzie Zakładowej i' ć-"c "i rJ.-& ; . - * REKLAMACJE złoione po 9 I1 1974 r., nie będq rozpatrywane K-419-0 <$ ♦ PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWNICTWA ROLNICZEGO I w ŚWIDWINIE | przystępuje do podziału nagród I z zakładowego funduszu nagród za 1973 rok LISTY uprawnionych pracowników będzie wywieszona w siedzibie Zarządu Przedsiębiorstwa od 3 do 13 li 197* f% REKLAMACJE zainteresowanych przyjmowane będq do 15111974 r. Po tym terminie iadnt reklamacje uwzględniane nie będq K-417-0 PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWNICTWA ROLNICZEGO w ZŁOTOWIE oą1a%n.a te przystąpiło do rozdziału nagród z zakładowego funduszu nagród za 1973 rok LISTY uprawnionych do otrzymania nagród będq wywieszone w siedzibie Przedsiębiorstwa w dniach od 31 I do 13 II 1974 r. < REKLAMACJE j icłnteresowanych przyjmowane będq do 13 111974 r. < K- 414 ; PRZEDSIĘBIORSTWO ROBOT INSTALACYJN0-M0NTA20WYCH BUDOWNICTWA ROLNICZEGO w SŁUPSKU, ul. Leszczyńskiego 9 zawiadamia, ie przystąpiło do rozdziału nagród z zakładowego funduszu nagród za 1973 rok LISTY uprawnionych do otrzymania nagród sq wywieszone w siedzibie Dyrekcji Przedsiębiorstwa REKLAMACJE osób zainteresowanych przyjmowane będq przez Radą Zakładowa, w godz. urzędowych, do 9 lutego 1974 r. włącznie REKLAMACJE wniesione po tym terminie nie będą uwzględniane _ _ _ _ _ _^_K-416-0 PAŃSTWOWE SZKOŁY MUZYCZNE I i i! ST. im, Gv Bacewicz uf. A. Lampego 37, te!, 245-94 75-625 KOSZALIN OGŁASZA ZAPISY na rok szfcofny 197#'73 KANDYDATÓW DO LAT 7 na fortepian I skrzypce. KANDYDATÓW OD LAT 12 na wiolonczelę, kontrabas, Instrumenty dęte, akordeon i perkusję, KANDYDATÓW OD LAT 14 na wydział wychowania muzy- T • cznego Szkoły II st. DO KLASY I SZKOŁY I ST. przyjęci będą kandydaci, którzy | posiadają odpowiednie uzdolnienie muzyczne. i i Zapisy przyjmuje się do 20 IV 1974 r. ł WARUNKIEM PRZYJĘCIA do klas wyższych lub do Szkoły ^ 4 H stopnia jest posiadanie odpowiedniego przygotowania a i muzycznego (wg programów szkół muzycznych) J ZAPISY PRZYJMUJE SIĘ DO 30 V 1974 r, | ♦ DLA KANDYDATÓW DO SZKOŁY II ST,na śpiew solowy ^ ^ (od lat 16) nie posiadających przygotowania muzycznego a L organizuje się kurs przygotowawczy, na który zapisy Y I przyjmuje się do 15 lutego br. ▼ f WSZYSCY KANDYDACI winni złożyć wypełniony formularz i podania (do otrzymania w sekretariacie Szkół) wraz z podanymi na nim dokumentami SZCZEGÓŁOWYCH INFORMACJI udziela sekretariat Szkół w godz. 8.00—20.00 SZKOŁA NIE POSIADA INTERNATU K-420 i: WOJEWÓDZKI OŚRODEK SPORTU, TURYSTYKI 1 WYPOCZYNKU w Koszalinie, ul. Bartosza Głowackiego 7/9 oraz SŁUPSKI OŚRODEK SPORTU, TURYSTYKI i WYPOCZYNKU w Słupsku, ul. Wojska Polskiego 48 I p. o g / a s z a § <ą zgodnie * Uchwała Prezydium PRN i MRN w Słupsku z dnia 4 i 6 grudnia 1973 r. że z dniem 1 stycznia 3 974 r- WOSTiW w Koszalinie przekazał a SOSTiW w Słupsku PRZEJĄŁ DZIAŁALNOŚĆ BIURA ZAKWATEROWAĆ W USTCE, ul. MARYNARKI POLSKIEJ 40 wraz z -wszelkimi zobowiązaniami i usprawnieniami, W związku f cesją praw na rzecz SOSTiW osoby prawne i fizyczne, które posiadają zawarte umowy winni kontaktować sfe Celem ich dalszej realizacji ze Slupskiha Ośrodkiem Sportu, Turystyki i Wypoczynku w Stupsku. Jednocześnie przypomina sie, Iż Biuro Zakwaterować ¥ Ustce, posiada wyłączność w zakresie wynajmu kwater prywatnych. Dyrekcja Dyrekcja SOSTiW w Słupsku WOSTiW w Koszalinie £ tel. M-«9 tel.254-99 ST-St 257-94 % KUPIE cseścJ samochodu opel-- Olimpia. Zgłoszania: Koszalin, Biur© OgloszeA. / G-541 SYRENĘ 10S — sprzedam. Koszalin tel. 258-04, po szesnastej, G-542 SKODĘ S-1M J warszawę S23, rok prod. 1972 — sprzedam, Koszalin tel. 263-32, godz. 17-19. G-5&2 SAMOCHÓD trabant SOI — sprzedam • Wiadomość: Słupsk, Mikołaja Reja l/l, tel. 39-32, po godz. 16 G-534 STARSZY pan, pracujący poszuku je pokoju w Koszalinie, Oferty: Biuro Ogłoszeń. G-593-0 KROWĘ wysokocielną — sprzedam Tadeusz Citłba, zam. wieś Rutwica, p-ta Strączno, pow. Wałcz. __ Gp-598 PSA owczarka alzackiego, rocznego z metryką tanio sprzedam, Koszalin ul. Wojska Polskiego 43/1 G-539 NOWA taśmę do grempli — sprzedam, Szczecinek, ul. Lwowska 5. Antoni Sawicz. G—544 SZAFĘ dwudrzwiowa J wersalkę — sprzedam. Wiadomość: Koszalin Krzywoustego 3/1, od godz. 15 30 G-531 KREDENS pokojowy, wysoki połysk — sprzedam, Koszalin, ul. Bałtycka 41/5 G-536 Biorąc udział w grach KONKURSU NOWOROCZNEGO SOL „Gryf" masz szansę wygrać dodatkowo 250 tys. xl » wiele cennych premii ZAGRAJ A WYGRASZ __K-413 PLflHTATORZy UlU ZAKŁADY KONTRAKTUJĄCE SŁOMĘ LNIAHĄ „PŁ9T0ŁEN", „WŁÓKNOLEN", „LIHUM" Informują, że wprowadzone zostały korzystniejsze warunki KONTRAKTACJI f • I. CENY NASION przy wykupie surowca od rolników począwszy od m-ca lipca 1974 roku będą następujące: NASIONA W SŁOMIE NIEODZIARNIONEJ — 1.400 zł za 100 kg NASIONA LUZEM — 1.580 zł za 100 kg CENY SPRZEDA2Y NASION NA OBSIEW PLANTACJI W 1974 ROKU POZOSTAJĄ BEZ ZMIAN DOCHODOWOŚĆ Z ł HA WZRASTA OD 3000—4000 ZŁ HOLIViM9J ItliE ZWLEKAJ x podpisaniem umowy na leisl K-281-0 WP PKS ODDZIAŁ VII w BYTOWIE, ul. Gdańska 10, podaje do wiadomości, że w dniu 5 II 1974 r., o godz. 10 w tut. Oddziale odbędzie się PIERWSZY PRZETARG NIEOGRANICZONY na sprzedaż samochodu osobowego marki warszawa 224, nr podwozia 192409, nr silnika 276976. Cena wywoławcza 26.400 zł. Przystępujący do przetargu zobowiązani są wpłacić do kasy Oddziału wadium, w wysokości 10 proc. ceny wywoławczej, najpóźniej w dniu przetargu. W przypadku niedojścia do skutku pierwszego przetargu odbędzie się DRUGI PRZETARG — cena wywoławcza — 13.200 zł. Pojazd można oglądać codziennie, w godz. od 7 do 15 w PKS Oddział Bytów, ul. Gdańska 10. K-428 CENTRALNY OŚRODEK SPORTU TURYSTYKI i WYFO-CZYNKU O/W AŁCZ-BUKO WINA ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na sprzedaż samochodu ciężarowego marki star 25 W, nr podwozia 2511.00, nr silnika 8471208, nr rej. FA 93-29, rok produkeji 1960. Cena wywoławcza 34.900 zł. Przetarg odbędzie się w dniu 14 II 1974 roku, o godz, 8, w siedzibie Oddziału, zgodnie z § 10, ust. 1 p. 2, 11 i 15 zarządzenia ministra komunikacji z dnia 14 IV 1972 r. Wadium w wysokości 10 proc. ceny wywoławczej należy wpłacić do kasy Oddziału w dniu poprzedzającym przetarg, w godz. 8—-10. Samochód oglądać można w Oddziale w dniu 5 lutego 1974 roku w godzinach 10—13. Zastrzegamy sobia prawo odwołania lub unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. K-413 4 A Obiekt kolonijny w MILÓWCE k. 2YWCA nowocaeeeny, komfortowy 120 miejsc w turnusie, zamienią na 1974 rok na równorzędny nad ZAKŁADY BUDOWY MASZYN I APARATURY im. St. Szadkowskiego, KRAKÓW, ul. Grzegórzecka 69, telex nr 0322475, telefon: centrala 236-20, wewr». 171 K-34/B-0 WERSALKĘ Jasną — sprzedam. Słupsk, tel. 58-03, po siedemnastej. G-598 KUPIĘ działkę budowlaną w Koszalinie. Oferty: Biuro Ogłoszeń. G-SOO-O KUPIĘ plac % prawem budowy, nad morzem w miejscowościach: Kołobrzeg, Mielno. Unieście, Ustka. Oferty tylko powaine. Wiado mość: Biuro OfłoszeA. G-537 ZAMIENIĘ mieszkanie M-S w Katowicach, na podobne w Koszall nie. Oferty: Koszalin, Biuro Ogłoszeń. G-SS3 ZAMIENIĘ 4 pokoje, kuchnia, kwaterunkowe na dwa lub trzy pokoje. Słupsk, tel. 34-77. G-532 LESZNO, zamienię mieszkanie na Kołobrzeg Wiadomość: Janowicz Kołobrzeg. Zajęcza 2/31. G-5US-0 MIESZKANIE M-4 w Łasku k/Łodzi, zamienię na podobne lub wieksze w Wałczu. Wiadomość'-. Wałcz, tel. ao-50. Gp-sis-o TELEWIZORY naprawiam. Koszalin, telefony: 2«6-20, 303-39. G-579-fl SPECJALISTA chirurg Antoni Le siński — żylaki, owrzodzenia pod udzi. Środy, czwartki, piątki. Szczecinek, Mickiewicza 10 tel. 36-30. Gp-456-0 POGOTOWIE telewizyjne Pluta--Terpiłowski. Koszalin, t«I. 22S-S0 Gp-J3S-0 PRZYJMĘ na wspólny pokój panienkę. Słupsk, tel. 64-5$. G-53J UWAOA I UWAGA I ♦ WOJEWÓDZKIE PRZEDSIĘBIORSTWO PRZEMYSŁU GASTRONOMICZNEGO fi ODDZIAŁ W SZCZECINKU UPRZEJMIE ZAWIADAMIA PT KONSUIVIENT5W ie z dniem 1 lutego 1974 roku wraz ze zmianą mari gastronomicznych wprowadzamy nowe kategorie naszych seal&faci&w gastroncimlciiiiycliii ZAKŁADY I kat. dotychczas — otrzymują nową II kategorię II kat. „ III kat kioski gastronomiczne HI IV V We wszystkich zakładach, w godzinach od 13—17 OFERUJEMY obłudy II rmow« as SO proc, mltKą U k^t, « io proc. xniiką w pozosłalycii lakfatiach Obniżka ta dotyczy również obiadów abonamentowych. Przy sprz&cfęrżąj na m ynas udx£elan§ąf IO prac* mlifc/ ZNIESIONE ZOSTAJĄ RÓWNIEŻ WSZELKIE DODATKI? za obsługę kelnerską za działalność rozrywkową (koncerty) oraz obowiązek wykupienia karty wstępu na dansingi Polecamy nasze usługi gastronomiczne G/oś Koszaliński hr 32 SŁUPSK Strono 9 wS n/' KARNAWALE bawią się wszyscy. Nie ma wolnych so bot w żadnym „tańczącym" lokalu, Najmłodsi spędzają wieczory spokojniej, za to w zabawach „pod choinką" pokazy ją, jak można się bawić naprawdę beztrosko, sympa tycznie i.. kulturalnie. Na zdjęciu: królowa balu jednego ze słupskich przedszkó Fot. J, MAZIEJUK ■ U. - Luty na ekranach Znów dwie nasze nowości MILENIUM. Dobra opńia, któ rą filmy polskie odzyskały w' ub. roku, będzie podtrzymana przez dwie następne porycie. Cd jutra wchodzi na ekran „Na niebie i na zjenfi^ ' - opowifcść o życiu lotników, dość często zapowiadana W telewizji Widzo wie — nie zawiodą się. Szkoda, że tylko do oglądania na ostatnim seansie io godzi. 20.30). Dwa pierwsze będą bowiem zaiete p zez . Królowe Dzikiego Zachodu" (francuski, 2—10 ). W tej kolorowej komedii, parodii westernu, występują BB j CC, czyli Brigitte Bardot i Claudia Cardinale. Znakomity piątek, (11—15.11.), z udziałem Ursuli Andress, Da-v:da Baker', bidzie, iedna z tych pozycji angielskich, które — pre zentując specyficzny humor z tamtej strony kanału La Manche — są atrakcyjne również ze względu na intrygującą akcję. Druga polska pożycia — to „Ciemna rzeki" (16—19 II.) — dramat o ostatnich miesiącach hitlerowskiej okupacji na Lubel szczyźnie i początkach niepodległej Polski. Na zakończenie miesiąca — „Samuraj i kowboje" (20—28.11) Barwny, przygodowy, ze świetną obsadą: Charles Bronson, Toshiro Mifune, Alain Delon, Ursula Andres?. POI. OMĄ, Czechosłowacki dra l mat sensacyjny „Poczekań* aż za I bijesz" <5—7 JI) przypomina ,,czas \ pogardy". Miejsce akcji — obóz koncentracyjny w którym zro- ' dziła się przyjaźń między więźniem a psem, który miał zabijać ludzi. „Dziewczyna szuka szczęścia" (angielski. 8—12.II ), o dziewczy nie z dzieckiem, w więlkim Loń dynie.. szukającej swego mtejsca, miłości, przeżywającej wreszcie wielką tragedię: śmierć dziecka. O „Bubu z Montparnasse'" (13 —17.11.) i „Niewygodnym kochan ku" (18—2211.) dwu włoskieh dramatach — pisaliśmy już. Znów mamy okazję obejrzeć radziecki film sensacyjny. „Wykryć szpiega" (23—25.n.), że zna nym aktorem Gieorgijem Zżeno wem, opowiada o udaremnianiu planów obcego wywiadu. „Prawo gwałtu" (26.11.—1.III.), to amerykański dramat społecz ny. jeszcze jeden z serii ..rozra chunkowych" (rasizm w południowych stanach USA). (tem) Codziennie meble SŁUFSKIE FABRYKI MEBLI codziennie wysyłaj?. meble wartości 2 min zł. Plan stycznia wyniósł ponad 58 min zł. Czy fabryki pracowały rytmicznie? Z tym pytaniem zwracamy' się do zastępcy dyrektora SFM, GRZEGORZA CYDZIKA. — Mieliśmy i marny, trochę trudności zaopatrzeniowych, ale mimo to staramy «ię wysyłać rytmicznie poszczególne partie mebli na rynek krajowy. —- Czy to dotyczy również nowych wzorów? — W styczniu wysłaliśmy do odbiorców pierwszą partię foteli rozkładanych „Anita" (100 szt.). Ponadto tapcza ny dwuosobowe „Agar" i komplety kuchenne „Alicja" Te asortymenty (nowe) cieszą się olbrzymim zainteresowaniem klientów. W lutym dostarczymy na rynek krajowy zmodernizowane komplety „Słupsk", W których zamieniliśmy kanapy Dwie godziny na Ostatnie zarządzenia w sprawie wykorzystania transportu samochodowego, przy niosły już część spodziewanych efektów. Potwierdzają to m. in. funkcjonariusze MO (Inspektorat Ruchu Drogowego) i społeczni inspektorzy. W ostatni wtorek przeprowadzono kontrolę na ul. Szczecińskiej, przez którą przepływa ruch na trasie między Trójmiastem a Szcze cinem. Obserwowano zachowanie się kierowców między godz 16.30 a 18.30, a więc w porze największego dotychczas nasilenia ruchu kołowe go. Pierwsze spostrzeżenie: kierowcy bardziej szanują kodeks drogowy. Przez 40 minut żaden pojazd nie prze kroczył 50 km/godz. Znacznie zmalał ruch osobowy. Ciężarówki są wykorzystywane bardziej ekonomicznie. Tylko dwa samochody, jadące na dalsze tra- sy, zawrócono do Słupska po dodatkowe ładunki. Pojazdy, które zgodnie z przepisami mają być wyposażone w przyczepy •— miały je w komplecie. Są jednak i „stare grzechy". Co trzecia ciężarówka miała usterki w oświetleniu Być może, iż kierowcy sugerują się oświetleniem Szczecińskiej i mniej uwagi zwra cają na światła własnego samochodu. Kontrola jednak była surowa i nie pobłażała w takich przypadkach. Po staremu również wielu kierowców nie dba o karty drogowe. Nie wpisują ani czasu odjazdu i przyjazdu ani stanu licznika A wszyscy powinni przecież wiedzieć, że za takie uchybienia grożą surowe konsekwencje Poprawił się stan techniczny samochodów; tylko dwaj kierowcy musieli oddać dowody rejestracyjne, po stwierdzeniu przecieków paliwa. (tem) Zieleń i kwiaty dla Zatorza ZATORZE, Ciągle rozbudowywane, ma w oddawanych już budynkach okpło 20 tys. mieszkańców. Dla nich w roku ubiegłym zasadzono kilkaset dr?ew i kilka tysięcy krzewów. Wszystko to jednak za mało. Rozmowę na ten temat. przeprowadzajmy z kierownikiem administracji osiedla spółdzielczego „Czyn" Franciszkiem Obidzińskim. — Wczesna wiosną przystępuje my do ustrojenia osiedla Sobieskiego II Chcemy zasadzić 2 tys. krzewów i ponad 200 drzew. Po nadto między budynkami 9 i li posadzimy róże, a przy pawilonach handlowyh będziemy robili murki i gazony. Podobne pra. ce przewidzieliśmy również przy ul. Królowej Jadwigi. Tegoroczna zima, raczej łagodna, spowodowała wczesńą wegetację roślin. Niestety, nie wszy. scy mieszkańcy szanują zieleńce. Z innych planów wymienić war to budowę i umocnienie skaroy przy ul. Sobieskiego (na zapleczu). Tu też wprowadzimy akcenty dekoracyjne. Na placu między ulicami" Sobieskiego i Królowej Jadwigi po wstanie murek kamienny, basenik z wodą, piaskownice, wysadzimy krzewy. Mamy właśnie no wy projekt estetycznej ławki z żęlaza, betonu i drzewa. — A ćo ze śmietnikami? — Różnych możliwości już n-A bowaliśmy ale efekt jest zniko- my. Planujemy przy większości śmietników wysaazić a. bzu czarnego i kolorowego. Są to krzewy bardzo odporne i przyjmujące się w każdych warunkach. Z tych krzewów korzyść będzie podwójną: dekoracja i zabezpieczenie, krzewy bzu wchłaniają wyziewy powstające przy procesach gnilnych- Koło śmietników wysadzimy też pną cza. Wyłonił się także problem zaplecza pawilonów. Ściany budyń ków Obstawione są opakowania mi samochody dostawcze wjeżdżają na trawniki, klienci skracaj a sobie drogę, chodząc na przełaj. Administracja będzie chronić te zieleńce przez wybu dowanie murków, ale dopiero je Sienią. — A czego się spodziewacie od mieszkańców? — Poszanowania tego, eo już zrobiono oraz pomocy, chociażby przy domach. Liczymy, że w cży nach społecznych można zdziałać wiele. (mef) fotele. Będzie trochę Dyżurujq członkowie Prezydium MRN Dziś (piątek) w godz. od 17—19 w ratuszu (pok. 47, I piętjro) przyjmuje mieszkań ców Słupska człnrek Prezydium MRN — Witold Liszkowski. dukcję seryjną na kwiecień, a musimy przyspieszyć już na luty. Rynek krajowy o-trzyma około 300 takich kom pletów. Niestety, dostawy dla woj. koszalińskiego zostały znacznie okrojone. Dostarczymy natomiast znaczne ilości poszukiwanych kom pletów „Jantar", za 2 miliony kłopotów, k bo zamówienia zwiększają się. Przedsiębiorstwa handlowe potrajają nawet zamówienia. — To na rynek krajowy, a na eksport? — Do Szwecji i Anglii trą dycyjnie już wysyłamy stoły typu „Kobalt" i „Comet", natomiast Węgrzy chcą coraz więcej kompletów „Marta". — A komplet „Słupia"? — Muszę przyznać, że narobiliśmy sobie trochę kłopotu, reklamując go ztóyt wcześnie. Planowaliśmy £ro- — Jakie jeszcze wiadomości po zakończeniu pierwszego miesiąca roku? —' Niestety, nasz zakładowy dom kultury będzie nadal halą produkcyjną, bo trwa przebudowa zakładu przy ul. Jaracza. Robi to 50-osobowa grupa SOWI. Starą bolączką jest brak powierzchni magazynowych ale pocieszamy się, że już w kwietniu rozpocznie się budowa magazynu z elementów prefabrykowanych. (mef) Oclp&u/ii REDAKCJ STAŁY CZYTELNIK Z. Podanie o przyjęcie do Szko ły Podoficerskiej MO należy złożyć we właściwej dla miejsca zamieszkania — Miej skiej, Powiatowej lub Woje wódzkiej Komendzie MO. Do podania trzeba dołączyć, albo na żądanie przedłożyć świadectwo szkolne, zaświad czenie lekarskie o stanie zdro wia oraz wykazać się dokumentem odbytej zasadniczej służby wojskowej. Szczegółowych informacji udzielają komendy MO. E. L. SŁUPSK. Interesujące kwestie zawarte są w Kodeksie Rodzinnym i Opić kuńczym (Ustawa z 25 lute go 1964 roku. Dziennik Ustaw nr 9, poz. 59). H. B SŁUPSK. Niektóre zakłady pracy poprzez swoje zjednoczenia mają możli wości kierowania pracowników do pracy w NRD (na zasadzie wymiany fachowców). Należy zatem z pytaniem zwrócić się do dyrekcji macierzystego zakładu pracy. „GŁOS KOSZALIŃSKI" — organ KW PZPR. Redaguje Kolegium — ul. Zwycięstwa 137/139 (budynek WRZZ) 75-604 Koszalin. Telefony: centrala — 279-21 (łączy ?e wszystkimi działami). Red. naez. i sekretariat —■ 226-93, z-ca red. natz. — 242-08, sekr. red. — 251-01. z-ca sekr red. — 23^-09, Działy: Partyjny — 251-14, Ekonomiczny — 243-53. Rolny —■ 245 59v Miejski — 224-95, Terenowy — 251-57, Kulturalny i Sportowy — 251-40, łączności z Czytelnikami — 250-05. Redakcja nocna (ul. Alfreda Lampego 20) — 248-23, Dz. Sportowy — 246-51, red. dyżurny — 244-75. „GŁOS SłIPSKI" — plac Zwycięstwa 2, 1 piętro, 76-201 Słupsk, tel. 51-95 Biuro Ogłoszeń Koszalińskiego Wydawnictwa Prasowego - u! Pawła Findera 27,a 75 721 Koszalin, tel. 222-91. Wpłaty ńa prenumeratę (miesięczna — 30,50 zł. kwartalna — 91 zł, półroczna '&2 *ł rurzna — 364 zł), przyjmują urzędy porztowf listonosze oraz odońały i delegatury Przedsiębiorstwa Upowszechnienia Prasy ' Książki. Wszelkich informacji o warunkach prenumeraty udzielają wszystkie placówki „RurTs" i poczty. Wydawca: Koszalińskie Wydawnictwo Prasowe RSW „Prasa — Książka — „Ruch", ul. Pawła Findera 27a, 75-721 Koszalin, centrala telefoniczna — 240-27. Tłoczono: Prasowe Zakłady Graficzne Koszalin, ul. Alfreda Lampego U. Nr Indeksu 35018. 11 •GDZIE KIEDY 1 LUTEGO PIĄTEK BRYGIDY Sekretariat redakcji i dział Ogios^eu czynne coociennie (ia g. io—16, w sobotv do 14, Ctsłefomy 97 — MO 98 — Straż Pożarna 99 — Pogotowie Ratunkowe — (r>*głp wez'«:'ni3ł 60-H —• Zachorowania Jnl. Kolej.; al-10 Taxi: 39-09 ul. Murarska 38-24 pl. Dworcowy Taxi bagaż.: 49-80 <£ DYŻURY Dyżuruje apteka nr 31 przy ul. Wojska Polskiego 9, tel. 28-93 CwYsrawY MUZEUM POMORZĄ .ŚRODKOWEGO — Zamek Książąt Pomorskich - czynne od g. 1M«-Wvstawy stałe: n Dzieje i kultura Pomorza Środkowego, Zt Sztuka Młodej Polski — malarstwo, grafika .*-1,-KLUKI — Zagroda Słowińska — otwarta na żądanie wg.' 9—16. Wystawa —* Kultura materialna i sztuka Słowińców KLUB MPiK — Wystawa pokonkursowa malarstwo na „Dzieło roku" ZAP Okręgu Koszalińskiego rTEATR bałtycki teatr dramatyczny — g. 19 — Kolędnicy — widowisko jasełkowe 6.10 Kalendarz 645 J. rosyi* 6.35 Komentarz dnia 6 40 TM skarbnicy folkloru 6.50 Gimn. 7.00 Mini-oferty 7.10 Soliści w re pei'tuarze popularnym 7-35 Prasowe echa 7.*45 Poranna pozytywka 8.35 My 74 8 45 Goraie, górale 9.00 Dla klasy VII (biologia) 9.20 Z musicalowej scepy 9.40 Dla przedszkoli 10.00 ..Bardzo stary pan z ogromnymi skrzydłami" - opow. 10.30 Muz. operowa 1100 Dla klasy IV lic. (propedeutyka nauki o społeczeństwie) 1120 Muzyka rozrywkowa 11.35 Postęp w gospoaąr-Stwie domowym U.45 Melodie slą skie 1157 Sygnał czasu i he-nał 12.05 V Dni Muzyki Organowej w Warszawie (III) 12.20 Ze wsi i o wsi 12 35 Preludia fortepianowe 13.00 Dla klas I i H (wych. muzyczne) 13.20 M. Matbieu 13.35 Rozmowa o kulturze 14.00 Więcej, lepiel. taniej 14 15 Tu Ra dio Moskwa 14 35 Orkiestra Sym foniczna Philharmonia Hungi-rica" 15 00 Zawszy o 15 15 40 A-matorskie zespoły 16 00 Alfa i O-mega 16 15 F.strada młodych muzyków 16 43 Warszawski Merkury 18 20 Terminarz muzyczny 18.30 Echa dnia 18 40 Ludzie wśród których żyjemy 19.00 Kwa drans iazzu 19.15 J. angielski 19 30 Koncert z nagrań Orkiestry Symfonicznej Radia Włoskiego 20 22 Dyskusja literacka 2115 Muzyka rozrywkowa 21.50 Wiad sportowe 22 00 Magazyn studencki 23 00 Po raz pierwszy na antenie 23 35 Co słychać w Świecie 23 40 z muzyki XX wieku 24.00 Zakończenie programu- program III Wiad : 5 00, 6.00 1 12.05 Ekspresem przez świat: 7.00, 8.00 10.30. 15 00, 17 00 i 19:00 6 05 Zegarynka 6 30 Polityka dla wszystkich 6 45 1 7.05 Zegarynka 7 30 Manko samobójczyni — gawęda 7 40 Zegarynka 8 05 Mój magnetofon 8 30 Program dnia 8.35 Piosenki-Wizytówki 9.00 ,,Ko niec projektu Arka" — ode. pow 910 Recital skrzypcowy 9.30 Nasz rok 74 9.45 Z kompozytorskiej teki 10.05 Śpiewa W. Warska 10 15 J niemiecki 10 35 Dzień 1ak co dzień 11 45 .Zambr-dowana królowa" — ode. dow. 12.25 Za kierownicą 13.05 Na wrocławskiel antenie 15 05 Program dnia 15.10 ..Pieśń wierzby" Szekspira 15 30 .Reminiscencje apokryficzne" 15 50 Jeszcze raz C.alypso 16 05 powroty — gawęda 16.15 Ostatni koncert zespołu „Cream" 16.3? Liryka po francusku 16.45 Nasz rok 74 17.05 ..Koniec proiektu ..Arka" — ode pow 1715 Mój magnetofon 17 40 Spotkania nad fiordem 18.00 Muzykalny detektyw 100! Pol> tylka dla wszystkich 18 45 Tylko po hiszpańsku 19 05 ,,Nagrody i odznaczenia" — ode 9 19 35 Mu zvc*na poczta UKF 20 00 Gra Ze soół M. Urbaniaka 20.10 Blues wezoral i dziś 20.35 Piosenki 3 ,,Galluxu" 20 50 Ilustrowany Tygodnik Rozrywkowy 21.50 Opera tygodnia 22 00 Fakty dnia 22.: ii Trzy kwadranse Iazzu . 23 00 Głos noety 23 05 Koncert tylko dla mę lomanów 23 *5 Program na sobotę 23.50—24.00 Śpiewa E. Bem, IMO ^KOSZALIN MILENIUM — Zemsta wilka morskiego, II cz. (rum., I. 14) — g. 16, 18.15 i 20.30 POLONIA — Kabaret (polski, l. 16) — g. 16, 18-15 i 20.30 RELAKS — nieczynne USTKA DELFIN — Prawo gwałtu (USA l. 16) — g. 18 i 2C GŁÓWCZYCE STOLICA — HubaJ (polski, l. 11) - g. 19 DĘBNICA KASZUBSKA JUTRZENKA — Lampy naftowe (CSRS, 1. 16) — g.IS RAMO PROGRAM I Wiad. 5.00, 6.00. 7.00. 8.00, 9.00, 10 00. 12.05 15 00 1S.00, 30 00, 23.00, 24.00, 1.00, 2.00 i 2.55. 6.05 Co nowego w GS? 6.10 Takty i minuty 6.35 Kształtowanie twórczej osobowości 7.00 Syg nały dnia 717 Takty i minuty 7.35 Dzień dobry, kierowco 7.^0 Studio nowości 8.05 U przyjaciół 8.10 Melodię 7 stolic 8 35 Muzycz ny rejs 9 05 Muzyka rozrywkowa 9.30 Berlin z melodia i piosenką 9 45 Kwadrans dla W Koconia 10.08 Muzyka teatrów królewskich 10 30 ..Pamiętnik z trzech mórz i iednego oceanu" — ode pow 10.40 .Paryskie tan go" i- inne przeboje 11.00 Jazz po polsku 11.25 Refleksy 1130 Bydgoszcz na muzycznej antenie 12.40 Koncert życzeń 13 on ,,Z gó ry woda ciecze" 13.15 Rolniczy kwadrans 13.30 Muzyka rozrywk. 14.00 Ze świata nauki i techniki 14.05 Śpiewa śląsk" 14 35 Gorące rytmy 15 05 Listy z Polski 15.10 Dyskoteka ..Supraphonu" 15 30 Dyskoteka „Melodii" 16.10 Dyskoteka 16 30 Aktualności kulturalne 16 35 W żołnierskie! meś ni 17 00 Radio-kuri»r 17 20 Dysko teka .Barclay" 17 40 Polskie festiwale piosnki 18.00 Muzvka i aktualności rR 25 Kronika muzyczna ■ 19 15 Muzvczne wizyty brzyi^źni 19 45 Z koegarskiei lady 20 00 Felieton lite^^.cki 20.10 Rytm. taniec, piosenka 20 47 Kro nika sportowa i komunikat Totalizatora Sportowego 21 0" "iu-ro Listów ndooMada . 2110 Walce 21 3# Kluh '78... obrotów na minut* 22 15 Rewia karnawałowa 23.05 Koresoondencja 7, zagranicy 005 Kalendarz Kultury Pol-skiel 0 '0 Koncert ży^eń rd Po-lonM 0.30—2.55 Program ze Szczecina. PROGRAM II Wiad.: 3.30 , 4.30 , 5.30, 6.30, 7.30, 8.30, 11.30. 18.30 ł 23.30 na falach średnich 188,2 i 202,2 m oraz UKF 69,92 Mhz 5.55 Koszalińskie rozmaitości rolnicze — magazyn pod red. J. Zesławskiego 6.40 Studio Bałtyk — 500 audycja—- z Koszalina prowadzi j. Sternowski 16.43 Omówienie programu dnia. 16.43 „Ryby i turyści — przyszłość portu kołobrzeskiego" — rep. T, Gawrońskiego 17.00 Przegląd aktualności wybrzeża 17 15 Radic Stereo: Takty i rytmy 17.55 Nie tylko dla kierowców — audycja motoryzacyjna Z. Suszyckiegc 18 25 Prognoza pogody dla ryba. ków. Telewizja 10.10 Z serii* ,,Czarfte chmufy" - film TVP (kolor) 11.35 Panonia" — węgierski film dok (kolor) 16.25 Program dnia 16 30 Dziennik (kolor) 16.40 Dla dzieci: Pora na Telesfora (koior) 17 25 Turystyka i wypoczynek 17.50 Dla młodzieży: Tygodnik informacyjny 18 05 Dla młodzieży — Dwie szkoły — telekonkurs 18 25 Kronika Pomorza Zachód niego 18.45 „Księżyc" — program z cyklu: ..Zdarzenia — zmyślenia" 19.20 Dobranoc: Przygody rozbójnika Rumcaisa H-3A Dziennik (kolor) 20.20 .Spotkanie z Ireną" Wykonawcy: Irena Jarocka. Daniel, Henryk Derewenda, Waldemar Kocoń, Marian Glinka. Cezary Kapliński. Karol Stąpkowski 21 on Panorama 2140 Teatr TV: Aleksander Ostrowski - ..Talentu i wielbiciele" Wyk: Ewa Markowska, Katarzyna ł^anięwska, Tadeusz Szaniecki Boedan Potocki, igna cy Gogolewski. Wolciech Górniak. Elżbieta Górzycka. Mieczysław Jasiecki. Rvszard Zaorski, Kazimier? Wożniak. Tadeusz Madeja. Stanisław Piotrowski, Eugeniusz Szatkowski, Wiesław Grabek 23Driennik (kolor) 23.28 Wiad. sport i sprawozd. Z'MF w indzie figurowej na lodzie fkolor) 0.05 Program na sobotę PROGRAMY OŚWIATOWE: 11.05 Wych. obywatelskie dla klas Vii — Nasze mieisce w «Tknle 12 00 Dla klas TI - W się bawić M.40 oraz 15.15 Politechnika TV: Matematyka — kurs przygotowawczy — Równania wykładnicze i loearytmicz ne. 15 55 NURT - Filozofia — Narodziny filozofii i.jej powołanie. PZG h-l Strona ft SPORT - ROZMAITOŚCI Głos Koszaliński nr 32 I-iigowcy Pogoni i Zagłębia Wałbrzych Egzaminatorzy Gwardii Wczoraj informowaliśmy, że kierownictwo KS Gwar dia prowadziło rozmowy w sprawie towarzyskich spotkań piłkarskich Il-ligowców z zespołami spoza naszego województwa, Do klubu wpłynęła propozycja od szczecińskiej Pogoni, która pragnęła rozegrać towarzyskie spotkanie z Gwardią 2 marca br. Ponieważ gwardziści termin ten mają zarezerwowany na rozegranie międzynarodowego spotkania towarzyskiego, dlatego zaproponowano piłka rzom Pogoni inny dzień 9 lutego. W tym tygodniu do Rumunii wyjechało dwóch przedstawicieli zarządu KS Gwardia w celu nawiązania kontaktów ze zdobywcą pucharu piłkarskiego Rumunii — RM Vilcea. Jak się dowia dujemy, koszalinianie zaproponują drużynie rumuńskiej rozegranie spotkania z Gwar dis, w dniu 2 marca. Poza tym zespół RM Vilcea spotkałby się z innymi zespołami polskimi, m. in. z I—ligową Pogonią, Jeśli pertraktacje zostaną uwieńczone powodzeniem, wówczas sympatyków futbolu w Koszalinie oczekują duże emocje. Trzecim sparringpartne-rem gwardzistów będzie zespół GKS Wodzisław. Drużyna śląska jest liderem klasy okręgowej. Spotkanie z górnikami rozegrane zostanie w Koszalinie (10 marca) Będzie to prawdopodobnie ostatni sprawdzian gwardzi stów przed rewanżowym spotkaniem z Lechią Gdańsk o mistrzostwo II ligi, które zainauguruje 17 marca wiosenną rundę. Na marginesie warto dodać, że w czasie zgrupowania w Jeleniej Górze, trener H. Szczepański zaplanował rozegranie 6 towarzyskich spotkań z zespołami przebywającymi w tym.czasie na obozach w Karkonoszach. Ponadto surowym egzaminatorem naszych Il-li gowców bedzie I-ligowe Zagłębie Wałbrzych z którym koszalinianie zmierzą się 17 lutego br. (sf) Pierwszy występ bokserów w LM Tegoroczny sezon pięściarski zainaugurowało w Kosza linie spotkanie juniorów Gwardii i Brdy Bydgoszcz. Pojedynek ten, jak już poda waliśmy przyniósł zwycięstwo młodym pięściarzom ko szalińskim. Natomiast seniorzy Gwardii, walczący też w klasie międzyokręgowej, rozegrali inauguracyjny mecz w Bydgoszczy, z zespołem Zawiszy. Zgodnie z przewidywaniami, spotkanie wygra li gospodarze 13:7. Mimo porażki, zespół Gwardii zaprezentował się dobrze Najładniejszą walkę stoczył Filipek (Gwardia) w wa dze piórkowej, wygrywając na punkty z Kozłowskim. Oprócz Filipka, zwycięstwa dla Gwardii wywalczyli: Go łos w wadze papierowej, Ste pek w w. półciężkiej. Nie roz strzygnął pojedynku Sobczyk w wadze ciężkiej. Pod siatką juniorów W Słupsku spotkały się ze«s społy LZS Wybrzeże Kołobrzeg i miejscowego SKŚ Technikum Elektrycznego. Pojedynek wygrali goście 3:1 W drugim meczu zmierzyły się zespoły MZKS Darłowo i AZS Słupsk, Wygrali akademicy 3:1. (sf) ©lilii Turniej klasyfikacyjny w Koszalinie Przedwczoraj w hali koszalińskiej Gwardii odbył się turniej klasyfikacyjny junio rów Gwardii, będący równo cześnie sprawdzianem ich formy przed zbliżającym się (sobota i niedziela) turniejem pięściarskim zespołów gwardyjskich w Poznaniu. Walki przeprowadzono w dwóch wagach: koguciej i lekkośredniej. W pierwszym pojedynku wagi koguciej Wa lesie zremisował z Szuten-bachem, a w drugiej walce Lusawa zremisował z Piacz-kiewiczem. W wadze lekko średniej Zygarłowski poko- nał Kiełpińskiego na skutek przewagi w trzeciej rundzią. Równocześnie z turniejem klasyfikacyjnym, przeprowadzono tzw. „Pierwszy krok bokserski" dla najmłod szych adeptów boksu. Niestety, ze względu na awarię pojazdu, na starcie nie stanęli młodzi pięściarze ze szkółki w Świdwinie. W tej sytuacji walczyli tylko wychowankowie Gwardii. Oto wyniki walk: w wadzg lekkopółśredniej Nowak wygrał z Palińskim, a w wadze półśredniej Bara pokonał Panka. (sf) Zmiana terminu. Jak nas wczoraj poinformował sekretarz KS Gwardia a równocześnie trener i wychowawca młodych dżudoków koszalińskiego kiubu — Stanisław Olssyńsk1 zmieniony zostaje termin międzynarodowego indywidualnego turnieju w dżudo z udziałem reprezentantów Neubrandenbur-ga (NRD), Arkonii Szczecin, Gry fa Słupsk i Gwardii Koszalin. Zawody rozegrane zostaną 10 lutego a nie 3 bm. ponieważ w tym terminie nie mogą przyjechać młodzi dżudocy z Neubrari-denburga. W najbliższą niedzielę rozegrane zostaną więc tylko indywidualne okręgowe mistrzostw-juniorów, które rozpoczną się o godzinie 16.3G* (sf) PRZEDWCZORAJ w Białogardzie odbyło się zaległe spotkanie o mistrzostwo klasy A w koszykówce mężczyzn mędzy zespołami MKS Znicz Koszalin i miejscowej Iskry. Młodzi koszykarze Znicza nadal znajdują się w doskonałej formie. We środę nie dali oni żadnych szans drużynie Iskry, wygrywając z nią wysoko 95:64 (49'27). Najskuteczniejszym strzelcem i najlepszym zawodnikiem na boisku był Leszek Doliński, zdobywając dla Znicza aż 52 pkt. Oprócz niego najwięcej punktów dla zwycięzców uzyskali: Rapacewicz—13, Zapłacki —9, Stroiński—6. W zespole Iskry najwięcej punktów zdobyli: Kozłowicz—20 oraz Jakubowicz i Kuryłowicz po 13. ¥ * * W tabeli rozgrywek nie zaszły żadne zmiany. Na pozycji lidera umocnili się koszykarze Znicza, którzy w rozegranych 9 spotkaniach nie ponieśli ani jednej porażki* Znicz nadal nie pokonany Koszalinianie wyprzedzają (przewagą 2 pkt) człuchowskiego Piasta, „Czerwoną latarnią" jest nadal zespół rezerw Bałtyku, który w rozgrywkach nie odniósł jeszcze Ani jednego zwycięstwa. Na marginesie .należy zaznaczyć, że zespół Bałtyku ma jeszcze dwa zaległe spotkania. Oto aktualna tabela: ' MKS Znicz 9:0 18 1018-587 Piast Czł. 7:2 16 765-552 Iskra 6:3 15 631-684 AZS I b K-lin 5:3 13 615-511 Darzbór 4:5 13 561-615 Sparta 2:7 11 629-853 AZS Słupsk 1:7 9 502-640 Bałtyk I b 0:7 7 327-606 (sf) Pochopna decyzja Wczoraj otrzymaliśmy pismo od LKS Wielim, w którym zarząd klubu nie zgadza się z decyzją podjętą przez W.GiD Sekcji Tenisa Stołowego WFS o wykluczeniu zespołu szcze cineckiego z rozgrywek o mistrzostwo klasy okręgowej. „Istotnie, drużyna LKS Wielim, biorąca udział w roz-grywkach tenisa stołowego klasy okręgowej — czytamy w liście — nie stawiła się na trzy mecze wyznaczone termina rzem rozgrywek. We wszystkich jednak przypadkach LKS Wielim wysłał natychmiast do przeciwników pisma wyjaś niające, poparte dowodami o niemożliwości stawienia się drużyny na zawody z przyczyn niezależnych od klubu. Po mimo złożonych przez nas wyjaśnień w październiku i listo padzie ub. roku. — klub dotychczas nie otrzymał żadnej odpowiedzi. Dopiero w poniedziałkowym numerze „Głosu" (z 28 stycznia br.) dowiedzieliśmy się o tej drastycznej de cyzji WGiD Sekcji Tenisa Stołowego". Wydaje nam się, że wykluczenie z rozgrywek drużyny LKS Wielim, która przecież informowała WGiD o przyczy nach niestawienia się na zawody — było zbyt surową karą. (sf) Bez podpisu. — Na razie kupiliśmy tylko to co najzbędniejsze. Rys. „Jungę Welt" & i— Naprawdę, Adasiu, nie lubisz jabłekJ Rys. J. Flisak Bez poapts-u. DENNE BART - PETTICLERC * Tłum. Anna Przedpełska-Trzeciakowska (28) O zmierzchu wjechali w bramę i wyprowadzili konie na pastwisko za zagrodą, gdzie nawet w półmroku widać było suchą trawę, krótko przyciętą zębami koni. które tu się przedtem pasły Rozsiodłali konie, złożyli siodła w korralu, przykryli brezentem, potem zrzucili siano z wielkiego wozu, wrócili, a Marek nakarmił ogiera, zamkniętego w osobnej zagrodzie. Było dawno po zmroku, kiedy weszli do domu, zgrzani, zmęczeni, brudni i bardzo smutni. Dzieci zsiadły z koni na moście na skraju miasta i stały na drodze patrząc, jak oni oddalają się z końmi. Jedna mała dziewczynka z my slmi warkoczykami zaczęła płakać, odwróciła się i pobieerła z powrotem przez most- Chłopiec z przystrzyżonymi, jasnvmi włosami i opaloną buzią zdjął słomkowy kapelusz i machał. George widział twarz Marka, gdy obrócił się w siodle, by spojrzeć na dzieci. Całe popołudnie pędzili konie przez dolinę, potem przez podgórze na ranczo. Nip odzywali się. cby ba do koni. a George widział smutek Mark* i to mu nie da wało spokoju. Widział był już noprrednin taki smutek u ludzi I rozumiał, co on znaczy, Nie r>otrafii rek. — Ta czarna kapa myślałem, że to wywoła iakaś gadaninę, może trochę dosolą Dorsev'owi... przecież powinien by* w tym mieście ktoś. komu zależy... Oni wszyscy wymarli... trzeba ci było jechać koło cmentarza i nokazać sie nasrrobkom. Tamtym zależało na koniach, ale nie tej dzisiejszej hołocie z miasta. Marek westchnął ciężko f znowu spojrzał na swoje dłonie. — Dzieciom zależało... George pochylił się na stół. —- Co teraz myślisz robić? Marek wzruszył ramionami, — Klacze w przyszłym tygodniu zaczną się grzać. Myślę, że zaczniemy krycie. Bo co? — Wiesz przecież, że to się obróci przeciwko nam. 2aden interes trzymać tutaj za miastem, tyle wierzchowych koni. — Damy sobie radę. — Diabli tam — damy! Przed zimą pójdziemy z torbami. — Mamy jeszcze pieniądze w banku i kredyt. Póki to jest, nie ma się co martwić. — Brednie. Czemu nie zapędzisz całego stada do Knud-sena? Dostałbyś ładny kawałek grosza i szkapy nie byłyby dla ciebie ciężarem. — Nie hoduję koni na rzeź dla psów. — Na żarcie dla psów czy na klej, co za różnica? Przecież nigdzie ich nie sprzedasz, prawda? Nie ma teraz nabywców na stado koni wierzchowych Ludzie chcą maszyn. Chcą jeź dzić szybciej. Posłuchaj, co ci mówię. Marek, Jeśli zatrzymasz te konie, zbankrutujesz przed zimą; pomyśl ile cię będzie kosztowała pasza, Marek spojrzał na niego przeciągle.— Te konie to wszyst ko, co mam. Człowiek mus! mieć coś, na co się cieszy. — Rób jak chcesz — George odwrócił się od niego. Ale pamiętaj moje słowa, będziesz musiał zrezygnować albo z jednego albo z drugiego — albo z tych koni albo z płacenia rachunków tej kobiety. Następnego dnia Marek pojechał samochodem do miasta. Była niedziela, miasto ciche a ulice puste, katolicy szli na wczesną mszę w czystych nowych ubraniach, a chłopiec na rowerze rzucał gazety na trawniki przed drzwiami wejściowymi wysokich domów; jechał tak ulicą, ciskając gazetę nad kierownicą roweru gładkim, wypraktykowanym ruchem. Marek zaparkował samochód przed stajnią i wszedł do środka. Sprzątał ją cały ranek Właśnie zamiatał podłogę ostrą miotłą, kiedy Bert, jeden z chłopców, wszedł i sta nął pod ścianą. [e. d. a.)