Wspólnym w zasoanei. nowsszesne rzyspieszamy budowę Polski - socjalistycznej Obraduje I Krajowa Konferencja PZPR WCZORAJ w Warszawie rozpoczęła obrady ( Krajowa Konferencja PZPR. Zadaniem jej jest dokonanie oceny przebytej od VI Zjazdu drogi oraz określenie zadań na najbliższe lata. I Krajowa Konferencja PZPR ma dać odpowiedź na pytanie jak uirwalić dotychczasowe osiągnięcia a jednocześnie szybciej, lepiej i skuteczniej realizować cele nostawione przez VI Zjazd PZPR. Główne tezy referatu Komitetu Centralnego przekonsultowano z ponad 34 tys. aktywistów partyjnych i społecznych, z i017 7-akładów pracy całego kraju. Konferencja jest więc przedłużeniem wielkiej partyjnej debaty nad najlepszym urządzeniem kraju, nad drogami wiodącymi najszybciej do jego dalszego awansu. Sprawozdawcy PAP relacjonują. nizacje partyjne całego kraju — zajmują miejsca zaproszeni goście: członkowie sojuszni-Po godz. 8.00 zapełnia się czych stronnictw politycznych Sala Kongresowa Pałacu Kul- aktywiści partyjni, społeczni tury i Nauki. Obok 2.086 delc gospodarczy i organizacji uiło-gatów, wybranych przez orga- dzieżowych, bezpartyjni — przedstawiciele różnych środo- ■ wisk. Nad prezydium Konferencji — wielka biało-czerwona ma- widok ogólny pa Polski z napisem „I Krajo sali obrad i Kra wa Konferencja PZPR". jowej Ronferen (dokończenie na str. 2) cji pzpr. caf — Matuszewski — telefoto Z okazji I Krajowej Konferencji PZPR w Warszawie wydawnictwo artystyczno-graficzne RSW „Prasa — Książka —Ruch" wydało okolicznościowy plakat, CAF — telefoto Hezolacfa Bady Bezpieczeństwo PHZ Na Bliskim fschodzie fflllkaą działa NOWY JORK (PAP). Korespondent PAP. Jerzy Górski podaje: pod właściwymi auspicjami, 22 bm. o godzinie 0,50 w nocy czasu nowojorskiego, Rada rozpoczną rokowania zmierza. Bezpieczeństwa ONZ przyjęła radziecko-amerykańską rezo- jące do ustanowienia sprawie-lucję w sprawie zaprzestania działań wojennych na Bliskim dliwegc i trwałego pokoju. Wschodzie i pokojowego rozwiązania konfliktu arabsko-izra- elskiego.^ Rezolucja została przyjęta jednomyślnie, delegacja (dokończenie na str. 7) ChRL nie brała udziału w głosowaniu. WARSZAWA (PAP) Jak podaje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej nad Europą wschodnią i Morzem Norweskim zalegają niże. Zachodnia część kontynentu jest pod wpływem wyżu, którego klin będzie w dniu dzisiejszym obejmował Polskę. Przewiduje się zachmurzenie u-miarkowane, miejsęami. zwłaszcza w województwach wschodnich przelotne opady deszczu lub des-czu ze śniegiem. Temperatura maksymalna od 4 st. na północnym wschodzie do 8 st. na południu kraju. Rezolucja ? 'zedłożona przez rządy ZSRR i USA wzywa wszystkie strony konfliktu zbiojnego do zaprzestania, nie później niż 12 godzin od chwili przyjęcia tej rezolucji, wszelkiej działalności wojskowej w miejscach ich aktualnej obecności. Rezolucja wzywa również zainteresowane strony, aby natychmiast po zaprzestaniu ognia rozpoczęły wprowadzanie w życie wszv wzrost dochodu narodowego, wobec 7 proc. przewidzianych w planie i 6 proc. uzyskiwanych w poprzednim pięcioleciu Produkcja przemysłowa w cią gu tych trzech lat wzrośnie o 33 proc. a rolnictwa — o bli sko 19 proc. Tę wysoką dynami kę rozwojową zapewniły: słuszna koncepcja polityki gospodarczej, właściwe spożytkowanie posiadanych środków oraz trafne ukierunkowanie inwestycji. Główmym jej źródłem była jednak lepsza i bardziej wydajna praca naszego narodu — robotników, rolników, inteligencji. Program VI Zjąz-. du zmienił na lepsze atmosferę życia i pracy, umocnił wiarę naszego narodu we własne mo żliwóści, wyzwolił aktywność społeczną. Szczególne znaczenie dla dy namiki naszego rozwoju miała dodatkowa produkcja uzyskana dzięki wykonaniu zobo wiązań podejmowanych przez klasę robotniczą. Bez tej pro dukcji nie bylibyśmy w stanie przekroczyć tak znacznie naszych zamierzeń w dźiedzi nie polepszania warunków ży cia i rozwiązywania spraw so cjalnych. Kierujemy więc sło wa szczególnej wdzięczności i uznania dla ludzi dobrej roboty, dla inicjatorów i reali zatorów dodatkowych zobo-^ wiązań produkcyjnych. Wnieś * li oni wielki wkład w rozwój naszej ojczyzny. Szybszy postęp , w produkcji, lepsze jej wyniki pozwoli ły na pełniejsze zaspokojenie potrzeb społecznych. Przy pomnijmy: założenia planu przewidywały 18-procentowy wzrost przeciętnej płacy realnej w ciągu całego pięciolecia. To założenie zostanie wykonane, a nawet znacznie przekroczone już w bieżącym roku. Osiągnięty też został znaczny postęp w rozwiązywaniu pilnych problemów socjalnych. Rezultaty te potwierdzają słuszność uchwalonej przez VI Zjazd linii wyrażającej podstawowe normy i prawidłowo ści socjalizmu, odpowiadającej w pełni potrzebom i możli wościom naszego narodu. Słowa partii znajdują pokrycie w realnych faktach* w konkretnych,, rezultatach polityki państw? i pracy społeczeństw®. Doświadczenie mijających. trzech' lat wykazało, że gospodarka. nasza dysponuje jeszcze wielkimi rezerwami Znajdujemy się na początku nowego, wyższego etapu socja listyczne^o rozwoju Polski. Szczególną cerhą tego etapu jest rosnąca rola intensywnych czynników postępu społe czno-ekonomicznego. W centrum uwagi partii, władz państwowych związków zawodowych, wszystkich orga mzac^i społecznych, całego na rodu staie obecnie sprawa o-siągnięcia wyższej jakości i efektywności we wszystkich dziedzinach naszego działania '— w kształtowaniu świado-■mości społecznej, w produkcji, w nauce i technice. Globalne dochody ludności zwiększyły się w latach 1971 —1973 o ok. 250 mld zł. Poło wa tego przyrostu przypada na wzrost funduszu płac a o blisko 60 mld zł zwiększyły się przy chody rolników z.tytułu sprze dąży państwu produktów rolnych, Pozostałe środki zostały przeznaczone głównie na świadczenia socjalne, na pod wyżkę zasiłków chorobowych, przedłużenie urlopów macierzyńskich i opiekuńczych oraz podwyżkę rent i emerytur. Podstawą wzrostu płac była przede wszystkim wyższa niż w poprzednich latach skala o-płaćańią wydajności pracy. W rezultacie 54 proc. przyrostu ogólnego funduszu płac zostało przeznaczone na opłacenie wzrostu wydajności pracy, awanse i przeszeregowania, Drugim czynnikiem wzrostu płac były regulacje. Przeznaczono na ten cel około 16 proc. ogólnego przyrostu funduszu płac. Podwyżki płac w ramach regulacji otrzymało w ostatnich trzech latach 6,4 min pracowników czyli blisko dwie trzecie ogółu zatrudnionych w gospodarce uspołecznionej. Z tej liczby ok. 2,2 min osób skorzystało z podwyżek przed planowanym terminem. W rezultacie uległa wydatnej poprawie sytuacja materialna wielu grup pracowniczych od lat nisko uposażonych. Uczyniliśmy więc wiele dla usunięcia najbardziej jaskrawych /dysproporcji i nieprawidłowo ści, które były sprzeczne z zasadami sprawiedliwego wynagradzania i nie sprzyjały wzrostowi wydajności pracy. Będziemy nadal konsekwent nie dążyć do systematycznego powiększania płac i dochodów ludności. Jest to naczelna zasada naszej polityki społeczno-gospodarczej. Stawiamy zadanie zwiększenia funduszu spożycia w latach 1974 —1S75 o 7—8 proc. rocznie Zakładamy, iż w ciągu tych lat średnie płace realne będą Wzrastać o około 5 proc. rocz hie. Będzie to więc nadal Wzrost wysoki, przewyższający założenia przyjęte w planie pięcioletnim. Jeśli obiektywne warunki ułożą się pomyślnie, a praca narodu przyniesie, lepsze efek ty, to — zgodnie z podstawową dyrektyw^, VI Zjazdu — uzyskane dodatkowo środki będą przeznaczone w odpowie dniej proporcji na dalszy rozwój kraju i. na dalszy wzrost poziomu życia społeczeństwa. Biorąc pod uwagę sytuacje demograficzną, a także względy postępu techniczno-organizacyjnego, przyrost dochodów ludności w najbliższych latach trzeba pędzie — w większym niż dotychczas stopniu — o-pierać na wzroście płac indywidualnych. Nakłada to na nas obowiązek jeszcze silniejszego wiazania poziomu tych płac. z rzeczywistymi wynikami pracy. Temu, kto lepiej pracuje, kto zdobył wyższe kwalifikacje i więcej daje społeczeństwu — należy się większa satysfakcja moralna i materialna. Doniosłe znaczenie dla realizacji zasad socjalizmu oraz dla polepszenia warunków ży cia iddzi pr."U>' .na s>zerok' piu gram socjalny Zgodnie z ,:y:r programem podjęto szereg przedsięwzięć ułatwiających kobietom pracującym łączenie pracy zawodowej z obowiązkami rodzinnymi z wychowaniem dzieci. . Przedłużyliśmy płatne urlopy macierzyńskie z 12 do 16 tygodni po urodze- niu pierwszego dziecka i do 13 tygodni po urodzeniu następnych dzieci. Przedłużyliśmy także do 3 lat bezpłatne urlo-p dla matek wychowujących małe dzieci. Skorzysta z nich w tym. roku około 60 tysięcy kobiet, przy czym — jak ocze kujemy — liczba ta będzie sy stematycznie wzrastać, Rozszerzyliśmy do 60 dni w ciągu roku uprawnienia kobiet pracujących i wychowujących dzieci do zwolnień z pracy, przyznając równocześnie robot nicom prawo do 100-procento-wego zasiłku ubezpieczeniowe go w ciągu tego czasu. Te u-prawnienia socjalne mają bardzo szeroki zasięg, albowiem dotyczą około 4 min rodzin pra cowniczych. Konsekwentnie zmierzamy do zrównania uprawnień pracowników fizycznych i umysło vtfych do zasiłków chorobowych. Zdajemy sobie sprawę, że mimo Wzrostu rent i emerytur sytuacja wielu ludzi, którzy z nich korzystają, jest nadal trudna. Niełatwa jest też sytu acja niejednej rodziny wielodzietnej. Będziemy to uwzględ niać w naszej polityce społecznej Na VI Zjeźazie zapowiedzie liśmy wprowadzenie możliwości dobrowolne gc przechodzenia na emeryturę o kilka lat wcześniej przy odpowiednim zmniejszeniu wy^.ok^ści renty na ten czas. Przystąpimy niebawem do realizacji zapowiedzi, rozpoczynając od kobiet za trudnionych w zawodąch i przy pracach szczególnie ciężkich. Mamy pełną świadomość ko rzyści społecznych wynikających ze zwiększenia ilości cza su wolnego. Wiemy też, jakie zainteresowanie budzi to wśród ludzi pracy. Jednakże czynnikiem rozstrzygającym o możliwościach skracania czasu pracy jest postęp w tej organizacji, bardziej intensywne i bardziej efektywne wykorzystanie każdej godziny na każdym stanowisku. W dążeniu do zwiększenia dni wolnych można by rozważyć — biorąc pod uwagę wyniki ostatnich konsultacji z aktywem robotniczym — w-pro wadzenie w 1974 lub w 1975 r. jednej soboty wolnej w miesią cu, przy odpowiednim zwiększeniu czasu pracy w pozostałych dniach w granicach usta wowego czasu pracy. Szczególna rangę w naszej polityce społecznej nowinny o-trzymać sprawy młodych mał żeństw. Troska o rozwój i u-mocnienie rodziny wymaga za równo przeznaczenia na ten ce] odpowiednich środków w skali państwowej, jak też prze m^ślane.t działalności oraz życzliwe i opieki ze strony każde go zakładu r>racy. Istotną częścią naszej polityki społecznej jest szeroko rozumiana ochrona zdrowia. Sprawą o kluczowym znaczę niu dla dalszego rozwoju o-pieki zdrowotnej jest unowocześnienie bazy materialnej naszego lecznictwa. Społeczeń stwo docenia wagę tego prp blemu. czego dowodem jest udział w zbiórce na NFOZ. Zgromadzona dotychczas kwo ta 1.7 mld zł w połączeniu z pokaźnymi nakładami państwa pozwoliła na opracowanie szerokiego planu budownictwa i wyposażenia nowych obiektów. leczniczych. Podjęliśmy na VI Zjeździe najbardziej palący problem społeczny — poprawę sytuacji mieszkaniowej ludzi pracy. W latach 1971—1973 oddamy do użytku łącznie 614 tys. mieszkań czyli o 20 tys. więcej niż przewidywały założenia planu pięcioletniego na ten okres. Mieszkania budowane obecnie są lepiej wyposażone i bardziej funkcjonalne, a średnia ich powierzchnia powiększyła się o ponad 4 m kw. Uzyskane rezultaty nie mo gą nas jednak zadowalać. Pozostają one bowiem nadal w dysproporcji do szybko rosną cych potrzeb. Dlatego też zasadniczego znaczenia nabierają wysiłki na rzecz stworzenia nowoczesnej bazy materialno-technicznej bu down i ctwa. W ostatnich trzech latach uruchomiono 22 fabryki domów. Sześć dalszych jest w budowie. W 1973 roku metodami uprzemysłowionymi wykonane zostanie '93 proc. całości budownictwa mieszka -niowego. W pozostałych dwóch latach bieżącego pięciolecia przewidujemy oddanie1 do u-źytku 515 tys, mieszkań. Łącznie więc w okresie 1971 —1975 wybudujemy o 50 tys mieszkań* więcej, niż to wynikało z pierwotnych zamierzeń. Dalszy pomyślny rozwój społeczno-gospodarczy kraju uzależniony jest obecnie prze de wszystkim od wydatnej poprawy efektywności gospodarowania w przemyśle, od konsekwentnego pogłębiania przemian strukturalnych o-raz utrwalania wysokiego tempa wzrostu produkcji/ Prze mysł pozostaje nadal główną dźwignią rozwoju gospodarczego kraju. Przezwyciężyliśmy niejedną trudność i poko naliśmy niejedną barierę w kształtowaniu jego wTysokiej dynamiki rozwojowej. Musimy teraz osiągniętą dynamikę utrzymać w latach 1974—1975. Szczególną wagę przykładać musimy do wzrostu wydajności pracy. Nie możemy uznać za zadowalające osiągniętych w tej dziedzinie rezultatów. Ciągle niedostatecznie wykorzystuje się pozain-westycyjne czynniki wzrostu wydajności pracy. Zmiana tego stanu rzeczy jest uzależniona od nieustępliwej wal ki o umacnianie dyscypliny i polepszanie organizacji pra cy, o sprawne i mądre kierowanie każdym zakładem pracy, o dalszy rozwój inicjatywy i aktywności załóg. Rangę przemysłu w naszym kraju wyznacza nie tylko jego udział w wytwarzaniu dochodu narodowego, lecz także jego decydująca rola w tworzeniu współczesnych wzorców cywilizacyjnych oraz materialnych prze słanek rozwoju społecznego. Wielkoprzemysłowa klasa robotnicza wywiera przemożny wpływ na Umacnianie świado mości socjalistycznej, na kształtowanie osobowości czło wieka epoki socjalizmu. Staje przed nami zadanie opracowania kompleksowego i długofalowego programu lepszego zaspokojenia potrzeb żywnościowych naszego społeczeństwa oraz zabezpieczenia środków niezbędnych do realizacji tego programu. Mu simy zdawać sobie sprawę z tego ;e o poziomie wyżywienia kraju zadecyduje wykorzystanie naszych własnych zasobów. Na jednego mieszkańca naszego kraju przypada •obecnie pół hektara użytków rolnych. Nasza ziemia może wy żywić ludność- Polski, jeśli bę dzie dobrze i nowocześnie u-prawiana, jeśli chronić będziemy jej zasoby. Jest to za daniem całego narodu, a nie tylko pracowników rolnictwa, chociaż na ♦nich spoczywa od powiedzialność największa. W upływającym trzechleciu uzyskali śmy średnioroczny, wzrost produkcji rolnej o 5,8 proc. Konieczne będą szczegół ne wysiłki, aby uzyskać co najmniej 4—4,5 proc. wzrostu produkcji rolnej w 1974 i w 1975 r. Kluczowym pierwszoplanowym zadaniem rolnictwa pozo staje nadal szybkie zwiększenie, produkcji zwierzęcej. Chodzi o to, aby z każdego hektara zbierać wysokie plony, a z każdej tony paszy uzyskiwać maksymalną ilość mięsa i mleka. Polityka rolna, którą Realizujemy obecnie daje dobre wyniki. Bodziemy ją konsekwentnie kontynuować. W ra mach tej polityki będziemy dą żyć do. zwiększenia udziału PGR i spółdzielni produkcyjnych oraz ośrodków rolnych kó łek rolniczych w całości produkcji rolnej kraju i do spotęgowania ich aktywności gos podarczej. Będziemy równocześnie nadal tworzyć warunki wszechstronnego rozwoju produkcji gospodarstw chłopskich i zacieśniać więź ekonomiczną tych gospodarstw z państwem socjalistycznym. Unowocześnianie .metod produkcji . i postęp społeczny na wsi mają szczególne znaczenie dla kobiet wiejskich. Problemem o wielkiej doniosło ści jest utrwalenie równowagi rynkowej. Stanowi to warunek podnoszenia poziomu życia lu dzi pracy. Dla zrównoważenia rosnącej siły nabywczej społe czeństwa należy w ciągu naj bliższych dwóch lat maksy mai nie zwiększać dostawy na ry nek. Ważne jest przy tym co raz lepsze zharmonizowanie podaży z popytem na okreśio ne grupy towarów. Poważne znaczenie dla obec nej sytuacji rynkowej w naszym kraju ma zaopatrzenie w mięso i jego przetwory. Ceny mięsa w naszym kraju utrzymują się na niezmiennym poziomie od 6 lat. Dzięki wzrosto wi produkcji zwierzęcej zwięk szyliśmy znaczni® .. dostawy mięsa na rynek. W ciągu trzech lat spożycie mięsa zwię kszyło się o 8,5 kg na 1 miesz kańca. W roku przyszłym czynić będziemy wysiłki dla zapewnienia dalszego wzrostu spożycia. Jednakże rozwój pro dukcji nie może sprostać istniejącemu i szybko rosnącemu zapotrzebowaniu. Sytuację komplikują dodatkowo konsekwencje ostrego deficytu mięsa w wielu krajach europejskich, a także pozaeuropejskich oraz konsekwencje, szybkiego wzro stu cen pasz i zbóż na rynku światowym. Mimo tych trudności od trzech lat prowadzimy polity kę niezmiennych cen na pod stawowe artykuły żywnościowe. Dzięki tej polityce koszty utrzymania w naszym kraju są stabilne i w chwili obecnej kształtują się na poziomie 1970 roku. Biorąc pod uwagę potrzeby społeczne, Komitet Centralny uważa za wskazane utrzymanie również i w. 1,974 r, nie zmienionego poziomu cen pod stawowych artykułów źywnoś ciowych, a więc mięsa i prze tworów mięsnych, chleba i przetworów zbożowych, mleka i przetworów mlecznych oraz cukru. Podejmując tę ważną, ale ekonomicznie bardzo trudną decyzję, jesteśmy przeświadczeni, że aprobata społeczeństwa dla tej decyzji znajdzie wyraz we wzmożonej pracy i wyższej wydajności wszystkich załóg- Chcemy i będziemy iść drogą stałego wzrostu płac. Aktywna i dynamiczna polityka płac leży .v interes sie każdego człowieka pracy - i całego społeczeństwa. .Me Właśnie dlatego, aby realizo-wać dynamiczną politykę ptac musimy prowadzić elastyczno politykę cen. polegającą zarówno na obniżaniu, jak i podwyższaniu cen w 7ałeżnoś ci od potrzeb ekonomicznych i społecznych. Politykę cen podporządkowujemy nadrzęd nemu celowi, którym jest wzrost realnych dochodów ludzi pracy. Najważniejszą obecnie spra wą jest dalsza wydatna poprawa zaopatrzenia rynku w artykuły przemysłowe oraz rozwój usług. We wszystkich gałęziach przemysłu &usi być podjęty wielki wysiłek w ce lu zwiększenia produkcji, roz szerzenia asortymentu i poprawy jakości artykułów ryn kowych. Ta ostatnia sprawa ma szczególne znaczenie, Systematycznie rośnie bowiem zamożność ludności naszego kra ju. Obecnie już 30 proc. rodzin osiąga dochody powyżej 2 tys zł na osobę e Jeszcze tylko 10 proc. posiada dochody poniżej 1 tys, zł na osobę. Podniesienie jakości i nowo czesności produkcji pr/emyslo we'j musimy uczynić główną sprawą naszej polityki na 'naj, bliższe lata. Apelujemy do ro botników i inżynierów przemysłu, do organizatorów produkcji, do pracowników handlu. aby cały swój wysiłek i inicjatywę skierowali na lepsze zagospodarowanie surowców i półfabrykatów, na podnoszenie jakości produkcji rynkowej, na jej unowocześnianie i uszlachetnianie w i-mię coraz lepszego zaspokaif nia potrzeb społeczny Cu. W^ród spraw najważniejszych i najpilniejszych, wy ma gających podjęcia na znacznie większą niż dotychczas skalę znajduje się również problem rozwoju usług, Niedostateczny ich rozwój stanowi istotną sła bość naszej gospodarki. W la tach 1974—1975 należy zapew nić wzrost usług świadczonych przez gospodarkę uspołecznioną dla ludności. Tempo wzrostu obrotów na szego handlu zagranicznego zostało w latach 1971—1973 niemal dwukrotnie przyspieszone w stosunku do ubiegłe go pięciolecia. W stosunkowo szybkim tempie rozwija się współpraca i wymiana l kraja mi RWPG, a przede wszystkim z naszym głównym partnerem — Związkiem Radzieckim Uczestniczymy czynnie w realizacji kompleksowego pro gramu socjalistycznej integracji i tworzymy warunki sprzy jające jej rozwojowi. W programie tym widzimy wielką szansę przyśpieszenia wzrostu naszej gospodarki. Z zadowoleniem stwierdzamy występujący w ostatnich latach znaczny wzrost wymiany towarowej z rozwiniętymi krajami kapitalistycznymi o-raz rozwój, na zasadach obopólnych korzyści, Wzajemnej współpracy gospodarczej. W nadchodzących latach chcemy konsekwentnie utrzymać i utrwalać politykę coraz szerszego włączania naszej gospodarki w międzynarodowy podział pracy, kształtując na wysokim poziomie dynamikę wymiany handlowej z zagranicą Dotyczy to zwłaszcza wy miany z rozwiniętymi krajami kapitalistycznymi, do których eksport rośnie zbyt wolno. Rozmiary inwestycji na lata 1971—1975 osiągną poziom o-koło 1.8 biliona zł. Będą zatem niemal o 80 proc. wyższe od nakładów poczynionych w latach 1S66—1370. Takiej dynamiki nie osiągaliśmy nigdy, w całe.i naszej historii. Do podstawowych zadań w polityce inwestycyjnej należy nadal walka o czas. Geu* byśmy potrafili dwukrotnie skrócić cykle inwestycyjne — niemal automatycznie n-^gii-byśmy podwoić nakłady in-westvcyjne i to bez uszczerbku dia spożycia, a z wielką korzyścią dla rozwoju gospodarki. Powinniśmy stale pamiętać, że skrócenie okresu dochodzę nia nowych obiektów do pełnej zdolności produkc.yjrtej tylko o 1 miesiąc umożliwi (dalszy ciąg na str. 4) Głos nr 236 Strona 3 Referat Komitetu Centralnego PZPR (ciąg dalszy fct str. 3) ipółeczeństwu uzyskanie dodatkowych towarów o wartości kilkunastu miliardów złotych. W wyniku prac komisji par-tyjno-rządowej zostały opra-• cowane zasady udoskonalonego systemu planowania i zarządzania. Od początku roku system ten jest wdrażany do praktykj przez tzw. jednostld inicjujące. Rezultaty *są w zasadzie pomyślne i prowadzą do wniosku, że rozpoczęte pra ce należy kontynuować. Do najważniejszych zadań obecnego planu pięcioletniego należy tworzenie warsztatów pracy dla 1 min 800 tys. osób. Do chwili obecnej w gospodar ce uspołecznionej znalazło zatrudnienie ponad 1 min 100 tys. nowych pracowników. Są wszelkie powody do zadowolę ni a, że w naszym kraju każdy zdolny do pracy człowiek pracę otrzymuje. Są jednak w realizacji polityki zatrudnienia również zjawiska ujem ne. Od lat sytuacja tak się kształtuje, że poszukujący pra cy najłatwiej znajdują ją w przemyśle. Natomiast znacznie mniej ludzi podejmuje pracę w usługach, co ma ujemne konsekwencje gospodarcze i społeczne. Nie mniej istotną sprawą jest właściwe wykorzystanie czasu. Np. w przemyśle udział godzin z różnych powodów nie przepracowanych wciąż przekracza 8 proc. nominalnego czasu pracy. Nie wolno tego stanu rzeczy tolerować. I wreszcie problem materiałów. Konieczność polepsze nia gospodarki materiałami odnosi się nie tylko do sfery produkcji, chociaż ta dziedzina jest obecnie najważniejsza. Chcielibyśmy zwrócić uwagę na szczególną złożoność zadań, przed którymi staniemy w 1974 roku. W tym właśnie roku spiętrzą się zobowiązania wynikające ze wzrostu płac i dochodów ludności, z polityki socjalnej, z szybkiego wzrostu zatrudnienia, a także z szerokiego programu inwestycyjnego. Konsekwencją tego spiętrzenia zobowiązań są określone napięcia w gospodarce. Stawiamy wysokie, trudne i odpowiedzialne zadania spo-łeczno-ekonomiczne. Są one jednak możliwe do wykonania. Zależy to od naszej codzien nej pracy. Za nami 1.026 dni realizacji planu 5-letniego. przed nami dni 800. Miejmy wszyscy pełną tego świadomość: decyduje praca każde go dnia, dorobek każdego dnia. W' pozjazdowym okresie Ko mitet Centralny konsekwentnie realizuje swoje statutowe zadania i uprawnienia. Na po siedzeniach KC rozpatrywane są najważniejsze sprawy kraju. Są one analizowane mery torycznie i krytycznie. Komitet Centralny sprawuje sku teczną kontrolę nad działalnością swoich organów wykonawczych, a także nad prawi dłowością funkcjonowania in stancji i organizacji partyjnych. Można dziś stwierdzić, że partia nasza posiada jedno lity politycznie, wymagający i aktywny w codziennej pracy Komitet Centralny. Również Biuro Polityczne KC sta nowiło zwarty kolektyw, systematycznie zbierający się: obradujący w demokratycznej i rzeczowej atmosferze. Stale polepsza się również styl pracy terenowych instancji partyjnych. Zwiększa się również odpowiedzialność i operatywność w działalności rządu. Dysponu jemy wykształconym i doświadczonym aparatem państwowym. Często jednak o-graniczają jego możliwości przestarzałe układy organizacyjne, a także nawarstwione w ciągu lat nie zawsze najlepsze nawyki. Jasne sprecy zowanie zadań i zwiększenie wymagań spotka się niewątpliwie z pozytywnym oddźwię kiem ogromnej większości pra cewników tego aparatu, otwo rzy bowiem dla nich szerszą perspektywę doskonalenia pra Głos nr 296 Strona 4 cy, powiększania jej efektów perspektywę osobistej i społecznej satysfakcji. Szczególnie istotnym warun kiem pełnego zaangażowania twórczych możliwości ludzi pracy jest właściwa polityka w odniesieniu do kadr kierów niczych. Na odpowiedzialne po sterunki wysunięto wielu nowych, młodych, utalentowanych pracowników i działaczy. Powinniśmy konsekwentniej niż dotychczas realizować za sadę indywidualnej odpowiedzialności za sprawowaną funk cję. Konieczne jest przezwyciężanie formalizmu1 i biurokracji oraz skłonności do ste rowania ludzką pracą głównie w drodze decyzji administracyjnych. Racjonalne zarządzanie, sprawne działanie państwar demokratyzm i sprawiedliwy charakter stosunków społecznych to istotne wartości w życiu narodu. Od nich zależy samopoczucie człowieka _ pracy, jego pewność jutra i wia ra we własne siły, godność je go pracy i życia. W centrum uwagi naszej "partii stale znajduje się sprawa pogłębiania demokracji socjalistycznej i umacniania systemu dyktatury proletaria tu. W naszej polityce państwo wej idziemy słuszną, leninow ską drogą. Rozszerzamy konsekwentnie rzeczywiste uczest nictwo ludzi pracy w życiu pu blicznym, w decydowaniu o sprawach społecznych, a rów nocześnie podnosimy dyscypli nę i odpowiedzialność. Szeroko konsultujemy ze społeczeń stwem wszystkie istotne spra wy i biorąc pod uwagę rezul taty konsultacji — korygujemy nasze zamierzenia. Stoimy obecnie w obliczu wyborów do rad. Doświadczenia funkcjonowania gminy po twierdzają słuszność i celowość rozdzielenia funkcji stanowiących od funkcji wykona wczych. Na podstawie pozytyw nych doświadczeń gminy aktyw partyjny i społeczny wy suwa wnioski, aby w związku z wyborami do rad, wyodrębnienie. organów wykonawczych przeprowadzić również na szczeblu powiatu i województwa powołując, obok powiato wych i wojewódzkich rad na rodowych, naczelników powia tów i wojewodów. Biuro Polityczne uważa te propozycje za słuszne. Ponieważ na szczeblu centralnym podział władz na stanowiące i wykonawcze istniał zawsze, reforma ta zapew ni ujednolicenie struktury władz od góry do dołu. Proponowana struktura wła dzy państwowej w terenie poz woli w warunkach obecnego etapu rozwoju naszego kraju, pełniej i lepiej realizować pod stawowe funkcje ludowego pań stwa, wynikające z uniwersał nych prawidłowości socjalizmu. Aby podnieść autorytet i rangę wojewódzkich, powiatowych i gminnych rad narodowych, jako przedstawicielstw, ludzi pracy na swoim terenie, będziemy proponować wybiera nie na stanowiska przewodniczących prezydiów tych rad pierwszych sekretarzy KW i KP oraz w miarę dojrzewania ku temu warunków, również pierwszych sekretarzy KG naszej partii. W skład prezydiów rad powinni wejść kierownicy odpowiednich instancji ZSL i SD. W ostatnich latach uczyniliś my wiele dla umocnienia roli samorządów w życiu społecznym. Obecnie podejmujemy wielką sprawę organizacji samorządu mieszkańców w mia stach. Ważną i trwałą cechę nasze go systemu politycznego stano wi rozwinięte i pogłębione w ostatnich latach współdziałanie naszej partii z sojuszniczy mi stronnictwami — ZSL i SD. Wzrasta rola bezpartyjnych w życiu politycznym, w działalności produkcyjnej i społecznej. Udzielają oni poparcia polityce partii, identyfi kują się z tą polityką i uczestni czą w $ej realizacji. Partia dzia ła w ścisłej więzi z bezpartyjnymi i uważa za swój obowią **k stałe jej umacnianie. Współdziałanie partii z bezpar tyjnymi powinno stać się głów nym źródłem żywotności i spo łeczńej roli FJN. W ramach tego Frontu pozyteczną rolę odgrywają stowarzyszenia katolickie. W programie VI Zjazdu szczególne miejsce zajmuje postulat wykorzystania wszystkich walorów rewolucji nau kowo-technicznej dla umocnienia socjalizmu. Trzeba wy pracować wieloletni program postępu naukowo-technicznego. W dziedzinie oświaty stoi my obecnie przed dwoma zasadniczymi zadaniami. Z . jednej strony trzeba nadal kontynuować prace nad programem reformy szkolnej. Z dru giej strony — konieczne są wysiłki zmierzające do dalsze go podnoszenia poziomu obecnej szkoły.. Program VII Plenum i pow stanie Federacji Socjalistycznych Związków Młodzieży Pol skiej tworzą mocne podstawy właściwego pokierowania losa mi młodego pokolenia. Realiza cja tego celu wymaga jednak ustawicznej pracy całej partii, konsekwentnego działania władz państwowych i aktywności samej młodzieży. W okresie pozjazdowym par tia rozwinęła swe szeregi, u-mocniła się politycznie i ideologicznie. Dowiodła ona, że po siada wysoką zdolność doskonalenia metod własnego działania, że przyjmuje w swe sze regi ludzi przodujących, że rośnie nieustannie w pracy i walce. Przywiązujemy wielką wagę do przestrzegania w ży ciu partii zasad centralizmu de mokratycznego, do pogłębiania wewnątrzpartyjnej demokracji, do rozwijania krytyki i sa mokrytyki. Od wszystkich członków par tii musimy wymagać gruntów nego rozumienia celów, ku któ rym partia zmierza i metod, kt6re do nich prowadzą; musi my wymagać samodzielnej o-rientacji w rozwoju społecznym 1 zajmowania stanowiska wobec spraw dyskutowanych w społeczeństwie. Partyjność trzeba rozumieć jako trwałość przekonań, odporność na trudności i nieprze jednanie wobec przeciwników socjalizmu. Podstawowym celem pracy wewnątrzpartyjnej powinno stać się obecnie uma cnianie zwartości szeregów partii. Od VI Zjazdu zrobiliśmy wiele dla umocnienia pozycji klasy robotniczej w życiu naszego kraju oraz dla zwiększę nia aktywności robotników w naszej partii. Powinniśmy nadal przyjmować do partii przo dujących i wyróżniających sie w realizacji programu VI Zjaz du robotników, wybierać ich do władz partyjnych, powierzać odpowiedzialne zadania. Ma to doniosłe znaczenie dla podniesienia klasowej bojowo ści i hartu ideowego szeregów partyjnych. Biorąc pod uwagę rozwój na szej partii w. ostatnich latach oraz poważne i pozytywne zmiany w metodach jej działa nia-Biuro Polityczne proponuje przeprowadzenie przed VII Zjazdem partii wymiany legitymacji partyjnych. Za taką decyzją przemawiają również względy organizacyjne, m. in. fakt, iż od poprzedniej wymia ny legitymacji upłynęło 7 lat. Najistotniejsze są wszakże mo tywy polityczne i ideologiczne. Podjęliśmy na VI Zjeździe de cyzje o zasadniczym znaczeniu, wytyczyliśmy program rozwoju kraju. W toku realizacji tego prcgramu sprawdza się po stawa wszystkich członków nartii. Przed VII Zjazdem każ dy z na:s powinien rozliczyć się Drzfcd partią i narodem z ciążącej na nim odpowiedzialnoś ci. Największą wartością, którą wykuliśmy budując Polskę Lu dową, jest polityczna iedność napzego narodu na gruncie so cjalistycznego rozwoju Polski, na gruncie sojuszu robotniczo--chłooskiego oraz soi uszu kia sy robotniczej z inteligencją. Linia VI Zjazdu umocniła po zycje socjalizmu w naszym na rodzie. Pokojowe współistnienie i wynikający zeń pozytywny w swej istocie rozwój kontaktów międzynarodowych zwiększają znaczenie pracy ideologicz- nej i nasze w tej dziedzinie obowiązki. Socjalizm budujemy równolegle na dwóch fron tach — społeczno-gospodarczym i ideologicznym. Musimy organicznie zespolić pracę ideowo-wychowawczą z realizacją społeczno-gospodarczego programu VI Zjazdu. Partia nasza musi być tą świadomą i bojową siłą, która kierując socjalistycznym budownictwem znajduje się ■— na wszystkich odcinkach — w jego awangardzie oraz kształtuje postawę klasy robotniczej i narodu. Podnosiłem nieraz wielkie znaczenie krzewienia obywatelskich postaw. Zwracamy się dziś do całego społeczeństwa o wytrwałą i konsekwent ną walkę z biernością i obojętnością wobec zła, o walkę ze wszystkimi zjawiskami, które godzą w zasady socjalistycznej moralności. Szczególną uwagę powinniśmy poświęcać pogłębianiu poczucia godności narodowej. Miliony obywateli naszej socjalistycznej ojczyzny mają wysokie aspiracje cywilizacyjne i pragną, aby określenie „polskie" kojarzyło się z ideowym zaangażowaniem, z wzorową po stawą społeczną, z rzetelnością w pracy i z wysoką kulturą współżycia społecznego. Naczelnym zadaniem pracy ideologicznej jest umacnianie patriotyzmu, który stanowi potężną dźwignię aktywności i zaangażowania, niewyczer-palne źródło ofiarności j ideo-wości. Powinniśmy ten patriotyzm stale pogłębiać, przekuwać w wolę pracy dla socja listycznej Polski. Pracować dla Polski, obecnie w socjalistycznych warunkach oznacza pracować dla siebie, dla pomyślności własnej i najbliższych. Praca dla Polski oznacza również pracę dla dobra innych narodów, zwiększanie naszego wkładu w postępowy rozwój ludzkości. Stałą treścią ideowo-wycho-wawczej działalności partii jest pogłębianie internacjona-listycznej świadomości wśród ludzi pracy i całego narodu. Myślą przewodnią uchwał VI Zjazdu w sprawach poli tyki międzynarodowej jest dalsza konsekwentna walka o powszechne oparcie stosunków między państwami na za sadach pokojowego współistnienia. Podkreśliliśmy wagę, jaką partia i cały naród polski przywiązują do sprawy trwałego pokoju w Europie i w świecie — do postępu w procesie odprężenia. Wskazaliśmy równocześnie na konieczność ściślejszego wiązania polityki zagranicznej z po trzebami społecznó-gospodar czego rozwoju naszego kraju. Bezpieczeństwo i trwały po kój — jest celem naszej poli tyki zagranicznej. Jest to nie zmienne dążenie naszego naro du, który tak wiele wycierpiał w swych najnowszych dziejach^ Walka o pokojową perspektywę świata wypływa z naszej komunistycznej ideologii i należy do jej fundamentalnych założeń. Postęp procesu odprężenia a wraz z nim międzynarodowej współpracy gospodarczej — to także jedno z podstawowych założeń, na któfych budowaliśmy społeczno-gospodarczy program VI Zjazdu. T^m zasadniczym celom podporządkowaliśmy naszą ak tywną międzynarodową działalność w okresie od VI Zja zdu, dążąc do tego, by Polska Ludowa wnosiła coraz większy wkład w utrwalanie pokojowego współistnienia. Stąd także wypływa nasze najgłębsze uznanie dla konsekwentnej pokojowej poli ty ki Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego, dla programu, który w tej doniosłej kwestii został uchwalony przez XXIV Zjazd i dla rozmachu, z jakim program ten jest realizowany. Podkreślaliśmy to niejednokrotnie, i dziś, z tej trybuny, pragnę to powtórzyć z całą mocą: partia nasza, wszyscy ludzie pracy w naszym kraju w pełni solidaryzują się z polityką ^ KPZR i Związku Radzieckiego. Jest to nasza wspólna polityka, wyraża ona interesy i dążenia wszystkich państw socjalistycznych wszystkich ludzi pragnących działań wojennych. Solidary-pokoju. Będziemy niezmiennie żując się z walczącymi o wy-uczestniczyć w realizacji tej zwolenie swych ziem naroda-polityki. mi arabskimi opowiadamy się Powszechnym szacunkiem jednocześnie za pilnym poli-w świecie i głębokim uzna- tycznym uregulowaniem pro niem naszego społeczeństwa blemów Bliskiego Wschodu, cieszy się niestrudzona aktyw za rozwiązaniem, które za-ność Komitetu Centralnego pewni podstawowe prawa: KPZR, rządu radzieckiego i trwały pokój i bezpieczeń-osobiście Sekretarza General- stwo wszystkim narodom te-nego tow. Leonida Breżniewa go regionu. W tym właśnie na rzecz pokoju i wolności kierunku zmierzają konstruk narodów. Nasza I Krajowa tywne inicjatywy Związku Ra Konferencja kieruje do leni- dzieckiego. Perspektywę ta-nowskiego kierownictwa kiego rozwiązania stanowić KPZR słowa braterskiej jed- może rezolucja Rady bezpie-ności. Komunistom radziec- czeństwa ONZ, przyjęta dzikim, narodowi radzieckiemu siejszej nocy na podstawie przesyłamy serdeczne życzę- wspólnego projektu Związku nia w związku ze zbliżającą Radzieckiego i Stanów Zjed-się 56. rocznicą Rewolucji noczonych. Październikowej. Życzymy na Wszystkie państwa pragna-szym radzieckim braciom no- ce pokoju powinny udzielić po wych wielkich sukcesów w parcia w tej inicjatywie- Zwią budowie komunizmu! zek Radziecki jest główną si- W okresie, który upłynął od *a i ostoją pokoju na świecie. VI Zjazdu zaszły w świecie Dlatego w sposób zdecydowa-ważne zmiany. ny występujemy przeciwko uo W Europie rozwijają się Myce maoistowskiego kierow-pozytywne procesy umacnia- nictwa KP Chin, która kierujące odprężenie i bezpieczeń- si^ hegemonizmem i szo-stwo. Stosunki między pań- winizmem, jest wymierzona stwami socjalistycznymi a przeciwko wszystkim krajom państwami kapitalistycznymi socjalistycznym, przeciwko zy-układają się stopniowo na wotnym interesom ludzkości. płaszczyźnie pokojowego Doświadczenie ostatnich ty- współistnienia i współpracy."' Sodni Potwierdza raz jeszcze, Ważne znaczenie dla tych że dr0ga do upowszechnienia procesów ma zapoczątkowana zasad Polowego współistnie- przez ZSRR, Polskę i inne nia [ P°k°Jowei współpracy kraje socjalistyczne normaliza miądz^ Państwaml we ^spół- cja stosunków z Niemiecka czesnym ustrojowo podzielo- Republiką Federalną na pod- nym świecie nie jest łatwa Stawie uznania powojennej ' E>rosta- 0 pokojowe wspóhst mapy Europy nienie trzeba toczyć nieustan- Polska aktywnie działała na na ™alkę si?omt rf" rzecz odprężenia w Europie akc^ 1 W°W, kt6re nie zloi/ kierując się niezłomnie jedno ł? 5eszcze bron? { podejmują litą linią wspólnoty socjalis- próby wzniecania ognisk na- tycznej i w jej ramach realizu pi^ęia * zatruwania atmosfery jąc swoje żywotne interesy międzynarodowej. Te poczyna Całkowicie i ostatecznie zam- nia reakcji mogą spowodować knięta została sprawa uzna- niejedną jeszcze trudność na nia naszej granicy zachodniej drodze pokoju, nie zdołają jed za nieodwracalną i nienaru- nak zmienić dominującej ten szalną. Jest to wielki sukces dencji rozwoju stosunków mię wieloletniej konsekwentnej po dzynarodowych. Za pokojo- lityki naszej partii, jest to re "W™ współistnieniem stoją co zultąt braterskiego poparcia raz Potężniejsze siły. Odpowia przede wszystkim ze strony da 0^° najgłębszym pragnie- Związku Radzieckiego i wszy- niom ludzkości. Jest obiektyw stkich krajów socjalistycz- na koniecznością naszej epoki, nych. Zwołana została i pomyśl nie rozpoczęła swe prace Eu- Za kilka dni w Moskwie roz pocznie się Światowy Kongres Sił Pokoju. Jego obrady w o- ropejska Konferencja Bezpie- becne5 sytuacji mają wag<. czeństwa i Współpracy. Obec s™zegolną. Będą one mamfes- 'i • - ~ J " f nmo XT T /*\ 1 1 VI O Ył/-\ /-J r\1T1 *•> r% V nie trwa jej druga faza. Jesteśmy przekonani, że zakończy się ona sukcesem, potwier tacją woli narodów na rzecz pokoju i bezpieczeństwa. W ślad za odprężeniem po- dzając zasady pokojowego litycznym powinno następo- współistnienia i nienaruszal- wa<* odprężenie militarne. ność granic oraz otwierając Udzielamy pełnego popar- nowe perspektywy wzajemnie cia doniosłym inicjatywom korzystnej współpracy naro- ZSRR w dziedzinie rozbroje- dow Europy. Szczególnie donio nia, propozycji redukcji budże słe znaczenie dla pomyślnego tów wojskowych państw — rozwoju sytuacji światowej — stałych członków Rady Bezpie *s?cza d*a uchronienia czeństwa ONZ. Opowiadamy ., ® f1 od .groźby wojny nu się za zwołaniem światowej Porozumienia konferencji rozbrojeniowej, o-amerykanskie. Po- Przywiązujemy dużą wagę do pieramy radzieckie inicjatywy i wysiłki, które do tych po rozpoczynających się wkrótce rozumień' doprowadziły. Real; „W Jpra, zacja zasad pokojowego wsnół wie ograniczenia sił zbrojnych istnienia w stosunkach miedzy !„!?r°jeń w Europie Srodk°-ZSRR i Stanami Zjednoczo- nymi służy bowiem naiżywot- Polska sprzyjać będzie roz-niejszvm interesom ludzkości, wojowi konstruktywnych sto- Wielkim sukcesem bohater- sunków międzynarodowych, u skiej walki narodu wietnam- macnianiu bezpieczeństwa i skiego oraz konsekwentnych rozszerzaniu współpracy. Oz- wysiłków ZSRR, całej socja- nacza to wypełnianie konkret- listycznej wspólnoty, wszyst- ną treścią zawartych już poro kich sił pokoju i polityki rea zumień, układów i przyjętych lizmu stało się zakończenie ustaleń oraz rozszerzanie ich wojny w Wietnamie. Stworzy systemu na dalsze państwa i ło ono perspektywę politycz- dalsze dziedziny. istniej3cych Będziemy jeszcze silniej wią do nnnmw 1 p^zyc/Ynlł? sJę zać naszą aktywność międzyna narodowe7 rodowi* z wymogami realizacji - . , . . . społeczno-gospodarczego pro T9n.f świecie do rozwią- gramu. Wagę szczególną będzie W trudnych my więc przywiązywać do jak zanalnvr>h NipHa°r0 pu.nktów najszerszych i korzystnych sto blizna raiea*^awP^ °Pin^ Pu sunków gospodarczych. Mają snął krwawv zamarh one doniosłe znaczenie polity- ą krwawy zamach stanu czne 2dvż twor7a materialna przeciwko konstytucyjnemu • ? f ,\lworzą materialną rządowi w Chile. Komuniści Pokojowego zawsze ponosili największe wsPołlstn^nia. ofiary w walce o szczytne ide Zawieramy z wieloma kra ja ał.y ludzkości, o wolność, sora mi długofalowe układy i poro wiedliwość i postęp. Jesteśmy zumienia gospodarcze. Stwarza razem z komunistami Chile, M one trwałe perspektywy i ze wszystkimi bojownikami o odpowiadają "systemowi plańo sprawę ludu chilijskiego! wej gospodarki. Zmierzać bę-Sprawą o szczególnej wa- dziemy zwłaszcza do rozbudo dze dla pokoju na świecie jest takich związków gospodar wygaszenie ognisk wojny i czych, które wzrost importu konfliktów. Dotyczy to w łączyć będą ściśle z tworze-pierwszym rzędzie Bliskiego niem nowych możliwości ek Wschodu, gdzie uporczywa sportowych i które rozszerzać agresywna polityka rządu będą zakres wzajemnie korzyst Izraela i blokowanie przezeń nej kooperacji przemysłowej, politycznych rozwiązań, doprowadziły do wznowienia dokończenie na str. 8) O WYSOKA DYNAMIKĘ społeczno-gospodarczego rozwoju Polski w latach 1974 - 1975 Wystąpienie członka Biura Politycznego KC PZPR, prezesa Rady Ministrów PIOTRA JAROSZEWICZA (skrót) Zawarta w referacie Komitetu Centralnego ocena nadchodzącym dwuleciu bę-i rok 1974. Ich realizacja do- dotychczasowej realizacji Uchwały VI Zjazdu stano- d?ie dalsza P°Praw.a zaopatrzę prowadzić powinna do wydat wi punkt wyjścia do ustalenia zadań dalszego roz- ^roTi^uslufroz^zent \v03u Polski w latach 1974—1975. wary konsumpcyjne pochodzę asortymentu i podniesienia W latach tych będziemy kontynuować wysoką dy- nia przemysłowego. namikę rozwoju społeczno-gospodarczego. Musimy w latach 1974—1975 stanie-równie szybko jak w mijającym 3-leciu powiększać my przed zadaniem zwiększe-dochód narodowy, a w tym celu utrzymywać wysoką nia dostaw artykułów żywno-dynamikę wzrostu produkcji materialnej. Oceniamy, że wartość produkcji sprzedanej i usług w przemyśle powinna wzrastać w latach 1974—1975 po około 10—11 proc. rocznie. ich jakości. Określone na rok 1974 rozmiary inwestycji przewyższą o około 100 mld zł założenia planu 5-letniego na ten rok. wzrostu ' spożycia "w^cifTiż POC^ównoczesnym UdiT rok 1975- Udział inwestycji ściowych. W ostatnich trzech latach nastąpiło znaczne przyspieszenie artykułów rzęcego przy W netto w dochodzie narodo- LATACH 1966—1970 ków, 5,8 tys. kombajnów zbo tempo wzrostu pro- żowych i 27 tys. młocarni. O dukcji w grupie „B" wyniosło 6,6 proc., a około 13 mld zł rów zbożowych i ziemniaków. Zrobiliśmy ogromny wysi łek dla przyspieszenia pro w przekroczą Aukcji i przetwórstwa mięsa, poziom przewidziany w pla- Dzięki temu w wym wzrośnie z 25,6 proc. w roku bieżącym do 26,3 proc. w 1974 roku. Będzie to najwyższe obciążenie dochodu uumo O,O prut., * poziom prz,ewiu^au/ w piet- Dzieici temu w ciągu trzech J pierwszych trzech nie 5-letnim państwowe inwe ostatnich lat spożycie mi?sa W latach bieżącego 5--lecia aż 10,7 proc. Natomiast tempo wzrostu produkcji w grupie „A" wynoszące w poprzednim 5-leciu średnio w ciągu roku 9,3 proc. zwiększy ło się w bieżącym okresie 3-letnim do 10,4 proc. rocznic. W latach 1974—1975 będziemy podobnie kształtować proporcje pomiędzy grupą „A" i grupą „B". W rezultacie zapewnimy w 2-leciu 1974—1975 zwiększenie — ponad założenia dotychczasowym rozwoju Pol ski Ludowej. Jest to konieczne dla szybkiego odrobienia szeregu wieloletnich opóźnień stycje w rolnictwie. wzrosło o 8,5 kg na osobę wo- Jednym z kluczowych zadań bec 10>5 kg w całym dziesię- pozostaje nadal właściwe wy- cioleciu 1961—70. korzystanie całego obszaru u- żytków rolnych. Rząd tworzyć Przeznaczamy rosnące środ- w rozwoju i unowocześnieniu będzie warunki sprzyjające ki na utrzymanie przyspieszo- gospodarki narodowej, szybszemu przechodzeniu zie- nego tempa wzrostu produk- Nowe inwestycje zarówno mi źle wykorzystywanej we cji zwierzęcej. Trzeba jednak pianu centralnego jak i tere władanie tych użytkowników zdawać sobie sprawę, ze mi- nowego będzie można rozpo- — PGR, spółdzielni produkcyj mo kontynuacji kosztownego czynać w 1974 r jedynie pod nych, kółek rolniczych i rolni importu zbóż i pasz sytuacja warUnkiem dobrego ich przy- ków indywidualnych — któ- na rynku mięsnym nie może g0t0wania oraz zagwaranto- w najbliższych latach ulec Wania krótkich, najwyżej 2-let radykalnej poprawie. rzy zapewnią wysoką jej pro dukty wność. Warunki przej- _ . A , , Tjr .. . _ nich cykli realizacyjnych. Po-Od trzech lat Komitet Cen- dejrnowanie inwestycji o dłuż nie gwarantujących* racjonal- tralny i rząd konsekwentnie §Zym cyklu będzie wymagało nej gospodarki oraz renty i re prowadzą politykę _ stabilizacji specjalnych decyzji rządu, kompensaty za przejętą zie- cen na artykuły pierwszej po przy znacznym zaostrzeniu mię, będą odpowiednio zróżni- trzeby. Wysiłek ponoszony kryteriów ich akceptacji, cowane. przez państwo dla utrzymania Głównym zadaniem rolni- niezmiennych cen detalicznych Najsłabszym odcinkiem dzia ctwa jest utrzymanie wysokie- na podstawowe artykuły żyw łalności inwestycyjnej są tego tempa rozwoju produkcji nościowe jest bardzo duży. Po renowe inwestycje służby zwierzęcej. W nadchodzącym lityka rolna przynosi spodziewa zdrowia, handlu, nauki i o-roku pogłowie bydła powinno ne rezultaty i rosną dostawy światy. Władze terenowe po-wzrosnąć o ponad 500 tys. artykułów żywnościowych na winny w roku 1974 bezwzględ sztuk, a pogłowie trzody o po rynek. Ale musimy zdawać so nie doprowadzić do likwidacji nad 1,7 miliona sztuk. Sytuację na międzynarodó wym rynku żywnościowym bie sprawę z tego, że również opóźnień na tych odcinkach, szybko rośnie obciążenie budże ważnym zadaniem jest nale wym iynKu ^wnobciowym tu państwa dotacjami do gos żyte Drzvgotowanie i uzbraja znamionuje niespotykany od ^„rnnćrinu^i w tvm % przygotowanie i uzuictjc* lat krvzvs nrzeiawiaiacv sie P°,darkl żywnościowej. W tym nie terenów pod budowni- lat kryzys p^ej^iający _się r£)ku wymosą one okolo 30 mi ctwQ mieszkaniowe w zwią. liardów złotych. zku z tym będą rozwijane Na niezmienionym poziomie przedsiębiorstwa specjalistycz planu 5-letniego — dostawę mowania ziemi od rolników artykułów przemysłowych na rynek wewnętrzny o około 130 min zł, produkcji eksportowej 0 około 120 mld zł oraz dostaw inwestycyjnych i zaopatrzeniowych o około 130 mld złotych. Na rozwój przemysłu przeznaczymy w tych dwóch latach — około 150 mld zł nakła dów inwestycyjnych ponad u-stalenia planu 5-letniego. Łączne nakłady inwestycyj ne w przemyśle będą w okresie bieżącego pięciolecia ponad dwukrotnie większe niż W latach 1966—1970. ~ . r . , Ł . m .in. w znacznym wzroście Z pierwszeństwa korzystają cen zbóż i pasz oraz w równo- gałęzie przemysłu, które decy czesnym spadku ich podaży. ____________________ ___ r________... . .. dują o unowocześnieniu całej w związku z tym konieczność utrzymaliśmy ceny pasz, cho- ne w dziedzinie instalacji gospodarki, bądź spełniają za- dalszego, znacznego importu ciaż ich zakup za granicą jest przemysłowych, elektrycz- sadmezą rolę w zaspokajaniu zbóż, pasz i komponentów przy dziś nieporównanie droższy, nych i energetycznych. Przy- potrzeb społeczeństwa. W ska czynią się do pogarszania na- w roku 1973 za importowane spieszymy rozwój budowni- li pięciolecia 1971—1975 ponad szego salda w obrotach artyku pasze i komponenty paszowe ctwa indywidualnego. Koniecz 2,5-krotnie wzrosną nakłady łarni rolno-spożywczymi z za- płacimy średnio o ponad 100 n.e 3est zwłaszcza wypracowa- w przemysłach, lekkim, spo- granicą. Tym bardziej musi- proc. więcej niż w r. 1970, a za zywczym i metalurgicznym, a my wymagać od rolnictwa zkoża o około 70 proc. więcej. ponad 2-krotnie w przemy- szybszej intensyfikacji produk utrzymanie w r. 1974 nie- słach: mineralnym, elektro- cji zbóż i pasz, dalszego wzro- zmienionego poziomu cen deta własnościowych. maszynowym i drzewno-pa- stu plonów. licznych na podstawowe arty- Zbliża się okres niżu demo P niczym. Stopniowo likwidujemy nie- kuły żywnościowe — to decyz graficznego, w którym przy- W rok 1974 wejdziemy; nie dorozwój i zacofanie przemy- ja o wielkim znaczeniu polity rost kadr pracowniczych bę- tylko z osiągnięciami, ale i z słu spożywczego. Na ten cel Cznym i społecznym. Podejmu dzie o wiele niższy niż do tej odczuwalnymi napięciami w przeznaczamy w bieżącym pię jąc ją? mówimy otwarcie o ko- pory. Wobec tego dotychcza- niektórych dziedzinach gospo cioleęiu około 90 mld zł. Doro nieczności prowadzenia w grzy sowe metody gospodarowa- darki. Nie ^ można także wyklu bek jest poważny, ale do nowo szjości, elastycznej polityki cen nia pracą i uzyskiwania przy- czyć mniej pomyślnych niż w czesnej struktury spożycia — polityki, która będzie uw- rostu produkcji muszą ulec poprzednich 2 latach warun- żywności jeszcze nam daleko. zgię(jniać zmieniające się wa zasadniczej poprawie, ków atmosferycznych dla roi Rozwiązaniu tego problemu nictwa. Musimy liczyć się poświęcony zostanie będący w również z dalszym wzrostem toku o,pracowania przez rząd cen importowanych surowców kompleksowy program gospo- 1 materiałów. darki żywieniowej nie odpowiednio nowoczes nych technologii budownictwa domów jednorodzinnych. runki produkcji oraz zróżnicowanie popytu. Dynamika wzrostu usług cho Podstawowym czynnikiem osiągnięcia zakładanego wzro stu produkcji materialnej mu ciaż przewyższa założenia pla simy uczynić wzrost wydaj- Propozycję podjęcia w la- Dynamiczny rozwój produk- nu 5-letniego, okazuje się nie ności pracy. W przemyśle ab tach 1974-—75 dodatkowych materialnej stawia zwięk- wystarczająca. Powinna ona solutną koniecznością jest u- zwiększonych w stosunku do ?zone zadania dla transnortu i wyprzedzać dynamikę sprze- zyskanie w latach 1974—1975 Uchwały vf Zjazdu i planu łączności. W latach 1974—75 dąży towarów i przychodów wzrostu wydajności pracy o 5-letniego zadań rozwoju kra Prz?WOzy wszystkimi środkami pieniężnych ludności. Zatrud- około 8,9 proc. rocznie, wobec ju przedkładamy Kon^e- transportu lądowego i wodne- nienie w usługach powinno ros 6>7 Proc* w latach 1971—1973. rencji biorąc pod uwace g0 b * , lu zakładów usługowych musi wobec. 8,9 proc. uzyskiwanych firny z powodzeniem zrówno- być zmodernizowane i wzboga w dotychczasowym okresie tych prob- »zym . technicznej. W latach 1974 gospodarowaniem. _i975 przewiduje się przy- lemów spowoduje wzrost kosz tów własnych, dajności pracy w przyroście produkcji w przemyśle powi- sprawniejszym zarządzaniem łac:e:ie7el;f0nic;nP1 l0w wfasnycn. a więc i cen Łss^sjasw - SES WttSS SSSJS^A"^ StSTSUSSZ mysł musiałyby dopłacać, nie rozwijałby się tak, jak wyma gają tego potrzeby społeczno--gosppdarcze. W listopadzie br. zjedno- spodarki i administracji. _ Zakończona zostanie budowa W realizacji naszej polityki centra]nej radiostacji długo-społeczno-gospodarczej przy- falowej w Konstantynowie. wiązujemy wielkie znaczenie Wszystkie ośrodki wojewódz-do rozwoju rolnictwa i prze j^ie zostaną do roku 1975 wymysłu spożywczego. Zakłada- posażone w nadajniki II promy stosunkowo wysokie, po- gramu TV. nad 4-procentowe tempo wzro w rok 1974 wejdziemy pod czenia, resorty, władze tereno st\i produkcji rolnej w roku znakiem wysokiej dynamiki we i organizacje spółdzielcze 1974 i 1975. W latach 1971—73 wzrostu siły nabywczej. Aby dokonają gruntownego prze-wartość dostaw ciągników, sprostać rosnącemu zapotrze- glądu sytuacji w każdym za-maszyn i narzędzi rolniczych bowaniu, dostawy towarów kładzie produkującym towary nakreślone zgodnie z uchwałą będzie o 7 proc. większa od na rynek osiągną w 1974 r. rynkowe i eksportowe lub X Plenum KC zostaną w tej załozen planu na ten okres, wartość co najmniej 741 mld świadczącym usługi. W rezul- sferze wykonane. To, co uzy-Rolmictwo otrzyma w tym zł, a w 1975 r. 824 mld zł. tacie zostaną ustalone progra skaliśmy dotychczas, polega czasie m. in. 102 tys. ciągrti- Jednym z ważnych z Ad ań w my działania na grudzień br. jednak głównie na wykorzysta o- siąganych średnio w latach rych władze terenowe i prze- 1971-"1973 £o około 72 proc. w latach 1974—1975, zaś w budownictwie z około 64 proc. do około 67 proc. Ważne zadanie jakościowe, przed którym stoimy — to za pewnienie efektywnego wykorzystania zasobów surowcowych i materiałowych. W roku 1973 zadania planu niu prostych rezerw, zastosowaniu prostych zabiegów o-szczędnościowych. Rosnącego znaczenia nabiera ją obecnie głębsze rezerwy, wy magające zmian w projektowaniu wyrobów i w technolo gii produkcji, szerokiego stoso wania lżejszych konstrukcji i wprowadzania nowych materiałów i substytutów. Aktywność na tym polu będziemy sty mulować z pomocą coraz skuteczniejszego systemu zachęt materialnych i moralnych. Przekroczenie założonych na lata 1974—75 w planie pięcioletnim oszczędności materiałowych o około 15—20 miliardów złotych stanowi zasadniczy warunek zbilansowania po trzeb gospodarki na surowce i materiały w latach 1974—1975. Dla postępu w tej dziedzinie decydujące znaczenie ma podnoszenie dyscypliny technicznej i przestrzeganie reżimu tech nolog i c z neg o. Kolejne zadanie jakościowe dotyczy lepszego wykorzystania majątku trwałego. Chodzi o dalsze rozszerzenie zmiano-wości pracy, lepsze v wykorzystanie budynków i powierzchni produkcyjnej, każdej maszyny, każdego urządzenia, lep szą organizację gospodarki remontowej. Wrogiem gospodarności są częste jeszcze zjawiska burne-lanctwą pijaństwa i nie uspra wiedliwiona absencją bąd$ mar notrawienie czasu pracy. Złych pracowników może nie być wielu, ale ich postawa obniża dobre imię całej załogi. Dyrekcje powinny takich ludzi przywoływać do porządku. Nie ma tutaj miejsca na to lerancję. W życiu narodu, w rozwoju naszego państwa coraz bardziej wzrasta rola nauki. O-pracowany program rządowy zapewnia wszechstronne środki dla jej dalszego rozwoju. Przemysł i inne działy gospodarki muszą wydatnie zwiększyć swą chłonność na wyniki prac badawczych, zapewniając ich szybkie i bezpośred nie wykorzystanie. Wszystkie omówione 'problemy w różnorodny sposób wiążą się ze strategicznym zadaniem, jakim jest szybkie zwięk szenie udziału Polski w międzynarodowym podziale pracy Udział naszego kraju w obrotach światowych, który od ro ku 1938 do 1970 ri utrzymywał się niezmiennie na pozio mie 1,1 proc., zwiększył się do ok. 1,3 proc. w roku 1973. Konsekwencją naszej strategii gospodarczej są Drefeien-cje dla inwestycji służących urzeczywistnianiu programu socjalistycznej integracji gospo darczej. Przewidujemy, że w 1974 r^ zostaną zawarte dalsze umowy i porozumienia w sprawie współpracy krajów RWPG w rozbudowie zdolności wydobywczych i przesyłowych ropy naftowej i gazu ziemnego oraz w rozwoju produkcji półproduktów hutnictwa żelaza, niklu, celulozy, bie li tytanowej, aluminium, kauczuku itd. ~n W stosunkach Polski z zagra nicą podstawową rolę odgrywa współpraca ze Związkiem Radzieckim — naszym głównym partnerem i wypróbowanym sojusznikiem. Zawarliśmy ostatnio z ZSRR szereg ^ wieloletnich umów. po rozumień specjalizacyjnych i kooperacyjnych. Przygotowane zostały programy dalszego pogłębienia i doskonalenia współpracy w szeregu pjds*a-wowych dziedzin. Pragnę z tej trybuny wyrazić szczególną wdzięczność dla KPZR i rządu radzieckiego za zrozumienie naszych potrzeb i założeń rozwojowych, wykazane w toku prac nad koordynacją następnych planów 5-letnich. W ostatnich latach pomyślnie rozwija się również nasza współpraca gospodarcza i techniczna z rozwiniętymi kra jami kapitalistycznymi. Rozszerzamy także nasze stosunki ekonomiczne z krajami roz wijającymi się. Kierujemy się zasadą rozsądnego zaciągania kredytów, przeznaczając je na rozwój bazy wytwórczej i na przyspieszenie modernizacji gospo darki. Ściśle przy tym przestrzegamy ekonomicznej opłacalności tych transakcji. W planach na rok przyszły stawiamy zadania poważnego wzrostu ekspprtu. Jego zwiększenie w latach 1974—1975 w cenach porównywalnych o co najmniej 34 proc. należy uznać za naczelne zadanie całej gospodarki. Zadanie to jest tym istotniejsze, że w latach 1972-^73 znacznie wzrosły ceny surowców i materiałów do produkcji, nabywanych przez nas w krajach kapitalistycznych. Nie zamierzamy jednak w sposób mechaniczny ograniczać importu, który wzrosnąć ma w latach 1974—1975 co najmniej o 24 proc. Najbliższe dwa lata bieżące go 5-lecia będą okresem dosko nalenia metod planowania i za rządzania w daleko szerszej niż dotychczas skali. Rozszerza jąc zakres uprawnień w kombinatach, przedsiębiorstwach i zjednoczeniach będziemy nadal konsekwentnie doskonalić organizację i metody działania centralnych szczebli zarządzania gospodarką. Praktyka potwierdziła celowość i skuteczność comiesięcz nych ocen realizacji zadań pla nu i przebiegu procesów społe czno-gospodarczych, dokonywa nych na posiedzeniach Rady Ministrów, w tym co kwartał przy udziale przewodniczących prezydiów WRN. Wynikające stąd wnioski są rozpatrywane przez Biuro Po^yczne, które udziela rządowi kierunkowych wskazań, mobilizując równocześnie instancje i organizacje partyjne do pomocy i kontroli ich realizacji. Będzie my doskonalić metodologię tych ocen, widząc w nich waż ny instrument bieżącego stero wania rozwojem gospodarki. Pragnę również podkreślić duże znaczenie wspólnych po* siedzeń Biura Politycznego i Prezydium Rządu, poświęconych rozpatrywaniu podstawo wych problemów rozwoju gos podarki i państwa. Istotna zmiana w treści dzią łalności rządu polega na łącze niu pracy nad problemami bie żącymi z pracą nad kształtowaniem długofalowych perspektyw socjalistycznego rozwoju kraju. Przygotowaliśmy w Komisji Planowania przy Radzie Ministrów i przedstawi liśmy Biuru Politycznemu wie le kompleksowych programów problemowych. Zadania na lata 1974—1975 są trudne. Niech w realizacji tych zadań stale towarzyszy nam świadomość, że większe niż przewid3'wał plan są również potrzeby, związane ze wzrostem dobrobytu i urzeczy wistnieniem naszej polityki społecznej or&z przyspieszaniem rozwoju gospodarki. Glos nr 296 Strona 5 Dokończenie referatu Komitetu Centralnego PZPR (dokończenie ze $tr. 4> Dążyć będziemy do dalsze go pogłębiania pomyślnie roz wijaj^cych się stosunków z Francją. Nasze porozumienia gospodarcze realizowane są z pożytkiem dla obu stron. U-ważamy jednak, że istnieje możliwość dalszego zacieśnienia i rozszerzania współpracy polsko-francuskiej. Dobrze rozwijają się też nasze stosunki z państwami skandynawskimi, z Belgią i Włocha mi, z innymi, państwami Europy zachodniej. Widzimy dzi siaj lepsze możliwości podnie sienią na 'wyższy poziom całokształtu naszych stosunków z Wielką Brytanią. Naszym dążeniem jest nadanie stosun kom, a zwłaszcza współpracy gospodarczej z państwami Europy zachodniej, nowych wymiarów, na podstawie zasad pokojowego współistnienia i wzajemnych korzyści. W dalszym ciągu rozszerzać będziemy stosunki z Japonią i Indią. Stosunki Polski ze Stanami Zjednoczonymi ostatnio znacz nie się polepszyły. Wzrosła wymiana handlowa. Będziemy sprzyjać dalszemu rozwojowi tych stosunków na zasadach wzajemnych korzyści. Ważne znaczenie dla naszej polityki zagranicznej ma ją stosunki z Niemiecką Republiką Federalną. Prowadzo ne ostatnio rozmowy sprzyja ją pełnej normalizacji tych stosunków i uregulowaniu pro blemów które tego wymagają. Tym celom służyć będą, zgod nie z ustaleniami, dalsze kon takty i wizyty. Wielką wagę przywiązujemy do rozwoju stosunków z krajami Azji, Afryki i Ameryki Łacińskiej. Polska solida ryzuje się z ich walką o nieza wisłość przeciwko imperialistycznej dominacji i agresji. Z wieloma państwami tych kontynentów łączą nas przyja cielskie więzi i rosnąca współpraca. Z zadowoleniem powita liśm.y rezultaty IV Konferencji szefów państw i rządów krajów niezaangażowanych w Algierii. Niezłomną zasadą naszej działalności międzynarodowej jes umacnianie socjalistycznej wspólnoty, której Polska jest niezawodnym ogniwem. W okresie, który upłynął od VI Zjazdu nastąpił dynamiczny rozwój braterskich stosun- Od specjalnego wysłannika Wygrać czas! KOSZALIŃSKA delegacja -"-na I Krajową Konferencję PZPR przyjechała do War szawy w ubiegłą niedzielę pod wieczór. Wczoraj wszyscy delegaci w komplecie przybyli do Sali Kongresowej PKiN, gdzie o godzinie 8.30 rozpoczę ły się obrady. Przypomnijmy, że koszalińską organizację partyjną reprezentuje 47 delegatów oraz 12 zaproszonych towarzyszy. Konferencja ma charakter roboczy. To się czuje na każdym kroku. Wymowa referatów wygłoszonych zarówno przez I sekretarza KC PZPR. Edwarda. Gierka, jak również przez członka Biura Politycznego KC premiera Piotra Ja roszewicza jest jasna: tempo wzrostu produkcji materialnej, przyrost dochodu narodowego oraz poprawa warunków życia ludzi w naszym kraju są szybsze, niż przewidywała u-chwała przyjęta na VI Zjeździe partii. Stało się to możli-we przede wszystkim dzięki temu, że wyzwolono wiele rezerw tkwiących w naszej gospodarce, a zwłaszcza na skutek zwiększenia produkcyjnej aktywności ludzi pracy w naszym kraju. Wiele na to dowodów mamy także w naszym regionie. Wystarczy powołać się na rezultaty uzyskane w Koszalin skiem w realizacji zobowiązań o dodatkowej produkcji, wyso kie plony ziemiopłodów, szybkie tempo przyrostu produk cji przemysłowej. Delegacja nasza przyjechała więc na Kon ferencję z niemałym serwisem informacji o osiągnięciach, świadczących o tym, że cegieł ka do budowy gmachu drugiej Polski, wniesiona przez ludzi zamieszkujących Ziemię Koszalińską, jest coraz większa. Najświeższą informacją z tego serwisu wiadomości z województwa jest meldunek rybaków o wykonaniu tegorocznych planów połowowych na Bałtyku i zobowiązanie o złowieniu ponad plan do końca br. 4,5 tys. ton ryb. Nie można jednak poprzestawać na tym, co już zrobiliśmy! Tak myślą dziś w Polsce wszyscy. Wypada teraz sięgnąć po nowe możliwości, tkwiące — jak to określono na Konferencji — w wykorzystaniu intensywnych czynników dynamizowania naszej gospodarki. Konkretny program w tej dziedzinie został przedstawiony w wygłoszonych referatach przez E. Gierka i P. Jaroszewi Głos nr 206 Strona 6 cza. Najważniejsze koncepcje przyśpieszenia realizacji U-chwały VI Zjazdu zostały u-przednio przedyskutowane z organizacjami partyjnymi i za łogami największych przedsię biorstw w naszym kraju. Niemały wkład wniosły tu [ załogi 23 przedsiębiorstw przemysłowych i rolnych w naszym regionie. Nad propozy cjami przyśpieszenia realizacji programu VI Zjazdu w latach 1974—1975, które przedłożono wczoraj na Konferencji, radzi li robotnicy z koszalińskiego „Kazelu", Północnych Zakładów Przemysłu Skórzanego „Alka'r 'w Słupsku, stoczniow cy z Ustki, rybacy z kołobrzes kiej „Barki" robotnicy z innych zakładów pracy. Zgłoszo ne przez nich wnioski i suge stie będą miały nie mniejsze znaczenie dla dalszego rozwoju naszego regionu i kraju, od ich codziennej rzetelnej roboty Mocny akcent położono na zagadnienie dotyczące dalszej intensyfikacji rolnictwa.. Nasza ziemia może i powinna wyżywić ludność kraju a jej j racjonalna uprausa jest troską całego narodu. Droga do j intensyfikacji procesów produkcyjnych w rolnictwie wiedzie poprzez mechanizację pra cy, zwiększenie dostaw nawo zów sztucznych, rozwój nowo czesnego przemysłu■ przetwarzającego płody rolne. Ozna cza, to, że przed rolnictwem, będącym przecież główną dzie dziną gospodarki w Koszalińskiem otwierają się jeszcze większe, niż do tej po/y perspektywy i izansfij którą ludzie zatrudnieni iv rolnictwie będą zapewne mieli ambicję wygrać. Po południu rozpoczęła się dyskusja plenarna, a następnie delegaci kontynuowali ją w zespołach problemowych, w których biorą udział wszyscy przedstawiciele koszalińskiej organizacji partyjnej na Konferencji. Konferencja powołała Komisję Mandatową, której prze wodniczy I sekretarz ImWT*T< 121.2 O*' lilii mmmmmm 1970 1971 1972 1973 Oprać: CAF Wzmożony rytm codziennej pracy (dokończenie ze str. 1) W, Warszawie — załoga największego stołecznego zakładu — Fabryki Samochodów Osobowych na Żeraniu, witając I Krajową Konferencję PZPR zobowiązała się skrócić termin wykonania zadań bieżącej 5-latki o 5 miesięcy. Pozwo li to uzyskać dodatkowo ok. 53 tys. samochodów. Załoga kombinatu źródeł światła „Połam" podjęła się przyspieszyć realizację planu 5-letnie-go o kwartał, dzięki czemu wchodzące w jego skład fabryki osiągną dodatkową produkcję wartości ok. miliarda zł. Brygada młodzieżowa stalowni huty „Warszawa" wykonała w poniedziałek dodatkowy wytop dając krajów? 57 ton wysokiej jakości stali. O przyspieszeniu prac mówią meldunki z licznych ślą-sko-zagłębiowskich hut, kopalń i fabryk. Dodatkowym wytopem, który przjmiósł gospodarce 60 ton stali, powitała Konferencję młodzieżowa brygada ze stalowni huty „Kościuszko". Stalownicy huty „Łabędy", którzy wytopili już dodatkowo 6 tys. ton stali tj. o 1,5 tys. ton więcej od swego zobowiązania, postano- Trawlery-soiarnie a5a egzamin SZCZECIN (PAP) Już 10 trawlerów-solarni wyprodukowanych przez polskie stocznie eksploatowanych jest przez kombinat rybołówstwa dalekomorskiego — „GRYF". Ostatni z nich — „LUZYTANKA' pomyślnie zdaje egzamin w swym pierwszym rejsie. Trawlery-soiarnie mocją pracować we wszystkich strefach klimatycznych. Te nowoczesne jednostki mogą samodzielnie przebywać na łowiskach przez 60 dni. Desydcfc się losy bndżetn Francji * PARYŻ Zgromadzenie Narodowe Francji rozpoczęło debatę nad budżetem. Potrwa ona do 20 listopada. 251 statków z „Warskiega u Uc SZCZECIN (PAP) Z pochylni Stoczni im. A. Warskiego, która w tym roku obchodziła 25-lecie istnienia, spłynęło już 250 statków. Nie ma ahy-ba na świecie większego portu, do którego nie docierałyby jednostki^ zbudowane w Szczecinie. Wśród nich znajduje się kilkanaście różnych typów statków. Najwięcej, bo aż 100 wybudowano na zamówienie armatora radzieckiego, prawie drugą setkę otrzymali armatorzy krajowi, a pozostałe — angielscy, z NRF, Czechosłowacji, Meksyku i in. Tutaj m. in. powstały jednostki służące do badań meteorologicznych, statki szkolno-towarowe, które należa do najnowocześniejszych na świecie, drobnicowce uniwersalne, 32-tysięczniki typu m/s „Powstaniec Śląski" oraz ich nowa wersja z serii m/s „Narwik II". Niedawno przekazano armatorowi z NRF pierwszy statek do przewozu chemikaliów dla Norwegii. Z każdym rokiem buduje się tu statki coraz nowocześniejsze. W stoczniowym biurze konstrukcyjnym rodzi się np. koncepcja pierwszego polskiego promu pasażersko-towarowego. Stocznia szczecińska będzie się specjalizować w budowie tych jednostek, na które szybko rośnie zapotrzebowanie. wili dać do końca tego roku jeszcze 1,5 tys. ton. Załogi śląskich kopalń w eiągu 20 dni października wydobyły dodatkowo 34 tys. ton węgla. Wzmożoną pracą wyrażają swe poparcie dla programu partii kolejarze największego w kraju węzła PKP w Tarnowskich Górach. Doskonałe wyniki osiągnął zwłaszcza zespół dyżurnego ruchu — T. Trelińskiego, delegata na I Kra jową Konferencję PZPR. Tylko na pierwszej zmianie zespół ten przyjął do rozrządu o dwa pociągi więcej niż prze widywały dzienne zadania. Wysokie nadwyżki uzyskują załogi wszystkich wydziałów Kombinatu Metalurgicznego im. Lenina. W poniedziałek krakowscy hutnicy wyprodukowali dodatkowo m. in. 247 ton aglomeratu, 133 tony stali, 647 ton wyrobów gorąco walcowanych, 48 ton rur stalowych oraz 130 ton blachy ocynowanej elektrycznie. Brygada „dobrej jakości", pracująca na największym w krajowym hutnictwie piecu nr 5, dała dodatkowy 400-to-nowy spust surówki. Brygadzista Zygmunt Gebara powiedział, że jest to wkład kra kowskich hutników na rzecz przyspieszonego rozwoju kraju. Uwaga naszej robotnicze] załogi zwrócona jest na obrady toczące się w Warszawie — powiedział sekretarz KZ PZPR wrocławskiego „Pata-wagu" Czesław Wróbel. Kończymy już realizację dodatkowych zobowiązań, przewidują cych m. in. dostarczenie 10 ponadplanowych wagonów pasażerskich. W jelczańskich zakładach samochodowych trwa mon taż nowoczesnych autobusów „Jelcz-Berliet". Od poniedział ku w próbach technicznych znajduje się kolejna wersja autobusu miejskiego „PR-100 w którym już połowa części i podzespołów pochodzi z produkcji krajowej. 22 bm. w elektrowni „Turów" ruszył przed planowa nym terminem pełną mocą po przeprowadzonej rekonstrukcji 200-megawatowy blok ener getyczny. Sukcesem zakończyła się inicjatywa zespołu młodych konstruktorów zakładów doświadczalnych „Cuprum" przy kombinacie górniczo-hut-niczym miedzi w Lubinie członków ZMS. Wykonali oni prototyp nowoczesnego wozu do wiercenia otworów strzało wych w kopalniach miedzi. Brygadzista stolarni z Fabry ki Lokomotyw i Wagonów Za kładów „H. Cegielski" w Poz naniu — Stanisław Zieliński w rozmowie z dziennikarzem PAP powiedział: „Uwaga całej naszej 20-tysięc,znej załogi zwrócona jest na Sale Kongresową. Tak jak dotychczas, a ni gdy jeszcze nie zawiedliśmy naszej partii również i dzisiaj wzmożonym wysiłkiem witamy tę ważną dla kraju Konferencję. W przededniu jej otwarcia wykonaliśmy tegoroczne zobowiązania produkcyjne, dostarczając krajowi i na eksport wyroby wartości 50 min zł, Dzięki wcześniejszej realizacji postanowień przekroczymy na sze zobowiązania. Liczne meldunki o wzmożo nym wysiłku i dodatkowej pro dukcji napływają również od rolników. TITO będzie dożywotnim prezydentem SFRJ? BELGRAD (PAP) Rada Związków Zawodowych Jugosławii wyraziła w toku dyskusji nad projektem nowej konstytucji SFRJ jedno myślne pragnienie, by Josip Broz Tito został wybrany dożywotnim prezydentem Jugosławii. Rada skierowała w tej sprawie wniosek do Komisji Konstytucyjnej Zgromadzenia Związkowego. Z podobnymi inicjatywami wystąpiły również inne organizacje społeczno-polityczne, załogi zakładów pracy itp. Pierwsza polska 20-tonowa wywrotka z Kielc KIELCE (PAP) Załoga Kieleckich Zakładów Wyrobów Metalowych w Kiel cach wyprodukowała prototyp pierwszej polskiej 20-tonowej wywrotki konstrukcji pracownika zakładów — inż. A. Mąci-ka. W bieżącym tygodniu są* mochód — kolos przekazany zostanie Przedsiębiorstwu Transportowemu Budownictwa w Katowicach. Wywrotka wyposażona jest w urządzenia, umożliwiające rozładunek materiałów budów lanych na trzy strony. Do seryj nej produkcji zakłady przystą pią prawdopodobnie już w rp ku przyszłym. Kieleckie Zakłady Wyrobów Metalowych, które rozpoczęły produkcję samochodów specja listycznych w 1970 r. są obec nie poważnym partnerem prze mysłu motoryzacyjnego. W br. wyprodukują one 4.500 wywrą tek, a w roku przyszłym dostarczą ok. 5 tys. samochodów na podwoziach stara i jel' cza' Nowoczesny zakład przemysłu okrętowego powstaje w Szczecinie SZCZECIN (PAP) Szczecin wzbogaci się o kolejny duży zakład przemysłu okrętowego. Zgodnie z uchwa łą rządu w sprawie kompleksowego rozwoju województwa, do 1977 r. wzniesiona tu zosta nie nowoczesna fabryka okrę towych pokryw lukowych. No wy zakład powstanie w szczecińskiej dzielnicy Stołczyn w bezpośrednim sąsiedztwie huty „Szczecin" i w niewielkiej odległości od Odry. Taka loka lizacja w poważnym stopniu ułatwi transport surowca jak również wielkich pokryw, któ re przewozić się będzie na stat kach lub barkach. Realizację tego zadania umożliwi budowa własnego nabrzeża przeładunkowego, którego roczne przeładunki osiągną ponad 100 tys. ton. Cała fabryka składać się bę dzie z dużej hali produkcyjnej i zaplecza magazynowo-socjai-nego. Zgodnie z projektem, bę dzie to jeden z najbardziej no woczesnych pod względem tech nicznym zakład przemysłu o-krętowego, a jego powstanie umożliwi dalszy rozwój polskich stoczni. Oprócz produkcji zakład zajmować się także bidzie montażem pokryw lukowych bezpośrednio na statkach. Odznaczenia dla strażaków (Inf. wł.). W Koszalinie odbyło się pl$ num Zarządu Oddziału Wojen wódzlkiego Związku Ochotnic czych Straży Pożarnych, p ^ Kwiatkowski, Słowienkowo, p-ta Dobrzyca, pow. Koszalin. Gp-6444-0 UCZNIÓW, pomocników przyjmie zakład ślusarstwa ogólnego. Słupsk, Zygmunta* Augusta 45. Gp-6454 POTRZEBNY czeladnik piekarski i uczeń. Dla samotnych zapewniam mieszkanie. Kazimierz Smor-dowski. Drawsko, ul. 11 Pułku Piechoty 63, tel. 378. Gp-6438-0 CHŁODNIA Składowa w Koszalinie posiada dq upłynnienia szafy koszarowe drewniane używane, w ilości 120 sztuk. Cen do uzgodnienia. Szczegółowych informacji udziela dział adm.-gospod, cortzien nie, w godz. od 8 do 10, tel. 23"-' wewn. 42. K-3797 UNIEWAŻNIA się zgubioną pieczątkę o treści: PP „Dom Książki" w Koszalinie Księgarnia KO/72 w Darłowie, ul. Powst. W-wy 4S, teł. 159. Gp-6443 DYREKCJA Szkoły Podstawowej w Mielnie zgłasza zgubienie legitymacji szkolnej, na nazwisko Jarosław Milka. Gp-6455 LICEUM Ekonomiczne w Kołobrzegu zgłasza zgubienie legitymacji szkolnej nr. 99/K/71, na nazwisko Elżbieta Jabs. K-3809 INŻYNIER udzieli korepetycji z matematyki. Koszalin, tel. 235-88, godz. 19—20. Gp-6433 DYREKCJA PZPS „Alka" w Słupsku zgłasza zgubienie przęDUStk> stałej nr 3313, na nazwisko Jadwiga Zając. Gp-645 ZGINĄŁ pies pekińczyk, suczka knloru beżowo-brąsowego. Fros"r o zwrot za wynagrodzeniem. O-strzegam przed kupnem i sprzedażą. Kazimierz Smordowski, Drawsko, ul. 11 Pułku Piechotv 63. **p-6424 Przerwy w dostawie energii elektrycznej w dniach 24 i 25 X 1973 r. codziennie od godz. 8 do 15 w WAŁCZU, ul. ul. Bydgoska, Południowa i Parkowa. Zakład Energetyczny przeprasza za przerwy w dostawie energii elektrycznej. K-3814 -W? 17 BM. ZGINĄŁ pies mieszany dog z bokserem. Uczciwego znalazcę proszę o odprowadzenie psa pod adresem: Koszalin, Zwycięstwa 74/11 — nagroda. Gp-6447 PIOSENKI, życzenia na pocztówkach kolorowych wysyłam. Studio nagrań Jaroszewski 78-200 Bia łogard. Gp-6405-0 POLSKI Związek Motorowy Ośro dek Szkolenia Motorowego w Koszalinie organizuje kursy kierowców wszystkich kat ego. ii prawa jazdy. Rozpoczęcie kursu 28 października 1973 r. o godz. 17, ul. Ka szubska 21, tel. 259-61. K-3799-0 Wyrazy głębokiego współczucia I zastępcy dyrektora RSW „Prasa-Książka-Rucb PUPiK w Koszalinie mgr Zbigniewowi Cieślińskiemu z powodu śmierci MATKI składają DYREKCJA, RADA ZAKŁADOWA, POP oraz PRACOWNICY PRZEDSIĘBIORSTWO ROBOT INSTALACYJNO-INŻYNIERYJNYCH BUDOWNICTWA PRZEMYSŁOWEGO w Koszalinie, ul. Jana z Kolna 7 zawiadamia, że ROZPOCZĘŁO SWOJA DZIAŁALNOŚĆ z dniem 1 VII 1973 r. I WYKONUJE ROBOTY NA TERENIE WOJEWODZTWA KOSZALIŃSKIEGO W ZAKRESIE: instalacji wodociągowych, cieplnych, gazowych, wentylacyjnych, sieci kanalizacyjnych, ujęć wodnych i oczyszczalni ścieków. Dla wykonywania tych robót przedsiębiorstwo zatrudni natychmiast pracowników w zawodach: • BLACHARZ WENTYLACJI PRZEMYSŁOWYCH MONTER URZĄDZEŃ INSTALACJI POWIETRZNYCH MONTER URZĄDZEŃ I INSTALACJI WODOCIĄGO-WYCH, KANALIZACYJNYCH I GAZOWYCH MONTER RUROCIĄGOW TECHNOLOGICZNYCH SPAWACZ ROBOTNIK BUDOWLANY ŚLUSARZ DO PRZESZKOLENIA KURSOWEGO W SPECJALNOŚCI — SLUSARZ KONSTRUKCJI METALOWYCH Warunki płacy wg. Układu zbiorowego pracy w budownictwie Pozostałe warunki do uzgodnienia w dziale pod ww. adesem. zatrudnienia K-3804-0 SPÓŁDZIELNIA PRACY PRZEMYSŁU SPOZYWCZEGO „MARONA" w KOŁOBRZEGU, ul. CYRANKIEWICZA 2 ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na budowę portierni i wiaty. Dokumentacja oraz kosztorys do wglądu. Do przetargu mogą przystąpić przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze oraz prywatne. Oferty należy składać, w biurze zamawiającego do dnia 31 października br. Otwarcie ofert nastąpi dnia 3 listopada 1973 roku, o godz. 11. Zastrzegamy sobie prawo wyboru oferenta oraz unieważnienie przetargu bez podania przyczyn. K-3811 URZĄD GMINY w DOBRZYCY, pow. Koszalin ogłasza PRZETARG na wykonanie przyłącza wodociągowego we wsi Tymień, pow. Koszalin. W przetargu mogą brać udział instytucje państwowe oraz prywatne. Zastrzega się prawo wyboru oferenta oraz unieważnienie przetargu bez podania przyczyn. Dokumentacja projektowo-kosztorysowa do wglądu, w biurze Urzędu Gminy Dobrzyca. Oferty należy składać do dnia 29 X 1973 r. Otwarcie ofert nastąpi dnia 30 X 1973 r. o godzinie 11. _K-3815 WOJEWÓDZKIE PRZEDSIĘBIORSTWO TEKSTYLNO-- ODZIEŻOWE W KOSZALINIE, PRZY UL. NIEPODLEGŁOŚCI 66/70 ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie następujących robót: 1) remont Domu Towarowego w Wałczu, przy ul. Bydgoskiej 5. W zakres remontu wchodzą roboty: posadzkowe, murarskie, hydrauliczne, szklarskie, ślusarskie, elektryczne 1 malarskie. Termin wykonania robót do dnia 30 XII. 1973 r. Koszt robót — 250 tysięcy złotych. 2) Remont centralnego ogrzewania w ośrodku kolonijnym w Kluczewie k. Czaplinka. Wartość robót — 215 tysięcy złotych. Termin wykonania do 30 III 1974 roku. Dokumentacja projektowo-kosztorysowa na wykonanie wyżej wymienionych robót do wglądu w Dziale Inwestycji i Remontów WPTO Koszalin. Termin składania ofert do dnia 6 listopada 1973 r. Komisyjne otwarcie ofert nastąpi dnia 7 XI 1973 r., o godzinie 10. w gmachu WPTO Koszalin. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Zastrzega się prawo wyboru oferenta lub unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. j___________K-3812 PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWNICTWA ROLNICZEGO W ŚWIDWINIE, ul. Armii Czerwonej 23, zatrudni natychmiast DWÓCH KIEROWNIKÓW BUDOWY z wykształceniem śred nim budowlanym lub wyższym oraz uprawnieniami. Warunki płacy, pracy i mieszkaniowe do uzgodnienia na miejscu. Kosztów podróży nie zwracamy. K-3743-0 DYREKCJA ZMiUT „UNITRA-UNIMA" ZAKŁAD TECHNIKI PRÓŻNIOWEJ w KOSZALINIE ul. Przemysłowa 1/3 zatrudni natychmiast do pracy w pełnym wymiarze godzin oraz na pół etatu pracowników LAKIERNIKÓW o wysokich kwalifikacjach. Wynagrodzenie za pracę zgodnie z Uchwałą Rady Ministrów nr 222 z 1972 r. (wynagrodzenie netto). Pra cownicy wysoko kwalifikowani po pół roku nienagannej pra cy maja możliwość zakwaterowania w hotelu robotniczym. Przy zakładzie czynna jest stołówka oraz bufet. Nie-zbedne dokumenty związane z przyjęciem do pracy prosimy składać w dziale kadr i szkolenia zawodowego, pokój nr 101. __K-3789-0 PAŃSTWOWY OŚRODEK MASZYNOWY WIEKOWO, pow. Sławno, zatrudni natychmiast na stanowisko GŁ. TECHNOLOGA pracownika z wykształceniem co najmniej średnim, ze specjalnością branży metalowej oraz posiadanym co najmniej 4-letnim stażem pracy w zawodzie. Podania wraz z życiorysem należy składać pod w/w adresem. K-3732-0 ZARZĄD PZGS „SCh" w KOŁOBRZEGU zatrudni natychmiast DWÓCH MAGAZYNIERÓW w magazynie papierni-czo-chemicznym; DWÓCH SKLEPOWYCH do sklepu przemysłowego oraz KIEROWNIKA DZIAŁU ARTYKUŁÓW PRZEMYSŁOWYCH. Kandydaci winni zgłaszać się w PZGS, ul. M. Fornalskiej 1. K-3793 ZAKŁADY MASZYN BIUROWYCH „PREDOM-METRON* W SŁUPSKU, UL, MICKIEWICZA 42/44 zatrudnią natychmiast: SLUSARZY, KRAJACZY na prasy i gilotyny, TŁO-CZAKZY, SPAWACZY ELEKTRYCZNO-GAZOWYCH, PRACOWNIKÓW do przyuczenia w zawodzie ŚLUSARZA, KONSTRUKTORÓW WYROBÓW oraz KIEROWNIKA SEKCJI KONSTRUKCJI WYROBÓW. Warunki płacy wg Układu zbiorowego pracy dla pracowników przemysłu metalowego. Zgłoszenia przyjmuje i informacji udziela Sekcja Osobowa. K-3805-0 m Koledzy o delesacie Kiedy Wiktor Pustówka zajmował miejsce na sali, gdzie toczą się obrady I Krajowej Konferencji Partyjnej, jego koledzy kończyli miesięczny plan eksportu. W zakładzie nr 4 przy ul. Solskiego w Słupsku produkuje 8ię tylko na eksport. Piękne komplety „comet" i „kobalt" znalazły nabywców w Anglii, NRF, Szwecji, na Węgrzech. Tu właśnie brygadzistą jest mistrz stolarski Wiktor Pustów ka, delegat na Konferencję.. — Nie mogło być trafniejszego wyboru. Nasz brygadzista może być wzorem towarzysza w partii, kolegi w pra cy. Jeśli on coś robi, można nie sprawdzać — mówią stola rze z jego brygady Władysław Ćwikliński, Walenty Jackiewicz i Józef Papiński. A jeszcze w sobotę, przed wyjazdem, przygotował dla nas pracę. Przypomniał o terminie zakończenia miesięcznych zadań eksportowych. Tak postanowiliśmy uczcić obrady I Konferencji, z tym pojechał do Warszawy przedstawi ciel 7 zakładów meblarskich z województwa koszalińskiego — uzupełnia wypowiedź kierownik zakładu Jan Dzwonnik. Od pracowników dowiaduję się, że W. Pustówka uznawany jest za jednego z najlepszych fachowców między meblarza-mi. Prowadzi 8-osobową bry gadę zajmującą się korpusami mebli. Pracuje wiele lat i nig dy dotychczas meble spod je go ręki nie były reklamowane. Potrafi nie tylko dobrze pra cować, ale i zorganizować ro botę. Umie wiele rzeczy prze widzieć, stąd równe tempo pra cy, bez przestojów. W. Pustówka cieszy się olbrzymim kredytem zaufania 'Jeśli zleca się do wykonania jakieś pilne i trudne prace — to właśnie jemu i jego współ pracownikom. Na zebraniach' sprawozdaw-czo-wyborczych OOP niezmien nie pada kandydatura W. Pus- tówki do władz. Funkcję I se kretarza pełni już 5 kadencję. W miniony czwartek i piątek organizacja oddziałowa podjęła się realizacji propozycji wysuniętej przez sekretarza — uporządkowano pomieszczenie magazynowe na wyroby gotowe. W czynie tym brali także udział bezpartyjni. Nie liczyli społecznie przepracowanych godzin, nie przeliczali swej pracy na złotowki. Magazyn jest potrzebny, więc trzeba było go zrobić. Przy stanowiskach pracy na strój powagi. Niektórzy z pra cewników żałują, że zakład nie jest zradiofonizowany. Chcieli posłuchać referatów, głosów w dyskusji. Przecież tam, na Krajowej Konferencji, oceniony zostanie pewien etap działalności partyjnej i go spodarczej. Tam jest ich kolega, jeśli dostąpi zaszczytu przemawiania z konferencyjnej trybuny, będzie miał o czym mówić, czym się pochwa lić. Opinię o delegacie zaczerpniętą od jego kolegów uzupełniamy o wypowiedź przedstawicieli rady zakładowej, pracowników działu kadr. — 21 lat pracy w zakładzie. Uchodzi za mistrza w swym zawodzie. Uznawany jest za wzór pracowitości. Szczyci się tytułem zasłużonego przodownika pracy socjalistycznej. Cóż można więcej dodać? (mef) INAUGURACJA ROKU KULTURALNO-OŚWIATOWEGO 1973/74 W POWIECIE Wyróżnienie Będzichowa Wieś Będzichowo spotkał zaszczyt otwarcia roku kulturalno-oświatowego w powiecie, Stało się tak dzięki wyjątkowej gospodarności mieszkańców, ich olbrzymiemu wkładowi pracy w porządkowaniu bardzo poprzednio zaniedbanej wsi. Zasługa to również tamtejszego dyrektora szkoły Aleksandra Sokołowskiego, który jest inspiratorem wielu inicjatyw społecznych. Tylko pogoda nie dopisała. Przybyli na uroczystość do ma leńkiej wsi z ciekawością patrzyli i wysoko ocenili społeczny wkład pracy mieszkań ców, a jednym z owoców tego zaangażowania jest piękna świetlica wiejska, która,,, nie stety, okazała się za ciasna na tego rodzaju imprezę. Inauguracja roku połączona była z uczczeniem 30-le-cia LWP. Byli więc kombatanci, weterani walk party zanckich, ci, którzy przeszli szlak bojowy I i II Armii Wojska Polskiego. \^FHEDAKCYaNEU CZY ZA ROK BĘDZIE LEPIEJ' W sierpniu dwukrotnie pisaliśmy o pracy restauracji „ZJtor Róg" w Potęgowie, ponadto — o rezultatach kontroli w „Słowiańskiej" (Rowy) i.,,Słowence" (Smo dzinp). Wiceprezes PZGS —• K. Zukrowska poinformowała nas obecnie iż w „Słowence" usunięto stwierdzone niedociągnięcia, jednakże nie udało się kupić nowego pieńka do mięsa (!) którego nie ma w handlu... Zaangażowano nowego kierownika, nowego oełnomocnika do spraw produkcji i gastronomii GS Smołdzino. Nadal jednak występui? trudności w sezonie letnim w ob-sadźie stanowisk kucharzy, pomocy kuchennych, kelnerów. Porządki przeprowadzono również w ,,Słowiańskiej". Czy więc lepiej uda się następny sezon w wisjskiej gastronomii? Chyba po warunkiem, że o wniqskach z tego roku — będzie się pamiętać latem. KTO WINIEN? Pisaliśmy w ub, miesiącu o nieregularnym dostarczaniu prasy do Główczyc. Dyrekcja Oddziału ht jonowego ,,Ruchu" poinformow-1 ła nas w odpowiedzi, że w wielu przypadkach winni byli sami sprzedawcy, którzy nie odbierali prasy w odpowiednim czasie. w takich przypadkach wracała ona do Słupska, skąd była wysyłana powtórnie następnego dnia. Dyrekcja przeanalizowała pracę zatrudnionych w tym dziale osób i wyciągnęła konsekwencje. Ponadto poddano wyrywkowe^ kontroli dostawę prasy do autobusu. odjeżdżającego rano do Główczyc oraz jej odbiór na miejscu* Młodzież - miastu Niedzielne przedpołudnie uczniowie szkół ponadpodstawowych, zrzeszeni w Fe deracji Socjalistycznych Związków Młodzieży Polskiej. poświęcili na porządkowanie naszego miasta. Grupy młodzieży pracowały na ulicach, skwerach, w parkach i na cmentarzu ko munalnym. Była to realiza cja czynu, podjętego z okazji I Krajowej Konferencji PZPR. Między 900 młodymi, bio rącymi udział w czynie spo łecznym, najliczniejsze były grupy z Liceum Ekonomicznego i Medycznego. 150 osób pracowało na wysypis ku śmieci przy ul. Portowe i, a efektem ich działalności było między innymi ustawienie 14 metrów parkanu betonowego. Pracującej młodzieży towarzyszyli wychowawcy. Wraz z przewodniczącym ZP FSZMP — Antonim Ku stoszem odbyliśmy rekonesans do miejsc pracy młodzieży. Chociaż deszcz tego dnia nie ominął Słupska, to nrre cież dzięki pracy młodych stop! A\ miasto zyskało na estetyce, a dowodem tego mogło być wywiezienie kilkudziesięciu przyczep opadłych liści, śmifici itp. Wartość prac wykonanych tego dnia ocenia się na około 20 tys. zł. Front ro bót był wprawdzie przygotowany, były też narzędzia ale... podejmując w przyszłości jakiś czyn dla miasta, należy się zastanowić nad jego efektami. Trwałymi e-fektami. Młodzieży można i trzeba powierzać poważniej sze zadania, sprzątanie i za miatanie ulic nie musi stanowić „żelaznej" pozycji w planie prac społecznych. (wir) Przecięcia wstęgi w nowej świetlicy dokonali sekretarz KMiP PZPR — Marian Szku-dlarek i sekretarz Prez. PRN Maria Bzdyra. Po części oficjalnej, w której wiele ciepłych słów padło pod adresem mieszkańców Będzichowa na scence wiejskiej świetlicy zademonstrowano wszystko co najlepsze w ruchu kulturalnym Słupska i powiatu. Występowały więc dzieci ze szkół podstawowych w Będzi-chowie i Zelkowie, śpiewał Ludwik Ostrowski. Jak przystało na jubileusz LWP, wystąpiły w bogatym repertuarze „Wiarusy" i Dąbtony". Bardzo podobały się też popisy zespołu wokalno-muzyczne go „Muszelki". Przybyli na uroczystość do Będzichowa zostali jednak szczególnie oczarowani przez dziewczęta z zespołu „Arabeska". Wdzięk, gracja, rytm, piękne układy choreograficzne, no i co tu ukrywać, piękne dziewczęta — zawojowały bez reszty widownię. Nic to, że miejsca było mało, nic to, że wykonawcy nie mieli się gdzie przygotować do występów — najważniejsze, że wytworzyła się przyjemna, wręcz ciepła atmosfera, w której równie dobrze czuli się wyko nawcy, jak i widzowie. Nie można się wszak oprzeć i temu, że w przyszłości podobne imprezy należy organizować albo w miejscowościach, gdzie są do OZ8SCKO 1 NA DRODZE! REJONOWA DYREKCJA INWESTYCJI MIEJSKICH oraz MIEJSKI ZARZĄD DRÓG I MOSTÓW W SŁUPSKU zawiadamiaja, że W ZWIĄZKU Z BUDOWĄ UZBROJENIA zamknięta bęozse od 24 października 1973 r. DLA RUCHU KOŁOWEGO UL. NADMORSKA na odcinku od ul. Sobieskiego do ul. Leszczyńskiego Objazd odbywać $ię będzie ulicami B. CHROBREGO, Z. AUGUSTA, J. SOBIESKIEGO Wykonawcą robót jest Koszalińskie Przedsiębiorstwo Robót Inżynieryjnych Odcinek Robót Stupsk. K-3829 Dzięki niedzielnym pracom młodzieży wypiękniał park przed Bałtyckim Teatrem Dramatycznym, wypiękniało otoczenie pomnika Katola Szymanowskiego. Fot. I. Wojtkiewicz tego dobre warunki albo też tak ustalać program, żeby nie robić tłoku. (mef) Na zdjęciu: przyrzeczenie harcerzy ze szkolnej drużyny w Bę-dzichowie. Fot. I. WOJTKIEWIC Poczta na co dzień Tradycyjnie w październiku pracownicy poczty i innych przedsiębiorstw łączności obchodzą skromnie swoje święto. W sąsiedztwie wielu innych październikowych uroczystości nie było ono tak wi aoczne, jak wymagałoby znaczenie poczty i łączności w na szym życiu codziennym. W Słupsku czynnych jest 5 urzędów pocztowo-telekomuni kacyjnych, ponadto osobny u-rząd na stacji kolejowej zajmuje się wyłącznie segregacją przesyłek pocztowych na poszczególne kierunki. Codziennie ulice naszego miasta przemierza 31 doręczycieli. Biorąc pod uwagę, iż większość urzędów skupia się przy centralnej osi miejskiej (ul. Wojska Polskiego) i w jej sąsiedztwie, mają oni bardzo trudną pracę. Szczególnie wte dy, gdy trzeba doręczyć listy lub pieniądze na Zatorze. Nasza najnowsza dzielnica nie ma bowiem własnego urzędu pocztowego. Jeszcze w tym roku, według zapowiedzi pocz towców, przy ul. Sobieskiego 17 będzie uruchomiony urząd (na razie tylko pocztowy) o 3 okienkach. Po 1974 roku planowane jest rozpoczęcie budowy dużego urzędu. Również w nowym dworcu kolej o wym poczta ma otrzymać spo rą powierzchnię na potrzeby swego urzędu. Obecnie do słupskiej centrali telefonicznej jest przyłączonych około 5,7 tys. abonentów. Tysiąc innych słup-szczan czeka na aparaty. Przez wiele minionych lat telekomunikacja, jako „nieprodukcyjna" dziedzina naszego życia, była traktowana po macoszemu. Dopiero ostatni o-kres przyniósł wyraźny postęp. Słupsk uzyskał bezpośred nie połączenie nie tylko z połową miejscowości w powiecie (chociaż jeszcze nie z Ustką...), lecz także z Koszalinem i Sławnem. W przyszłym roku będziemy chyba mogli rozmawiać bez pośrednictwa międzymiastowej z Trójmiastem. Inwestycje poprawią warunki pracy pocztowców i łącznościowców, czego chyba należy im życzyć — nie tylko od święta, ale na co dzień. _(tem) W listopadzie - wejdą do własnych mieszkań? Na osiedlu Zatorze-Południe przybliża się moment przekazania do użytku mieszkańcom pierwszego budynku. Będzie to dom „patronacki", który budują dla siebie zetemesowcy słupscy. Według zapowiedzi dy rekcji SPB, potwierdzonych tempem prac — dom będzie gotowy w listopadzie. Czas już pomyśleć o meblach... (tem) i—i. ® P *,£, Mf\ 1 % COGDZiEKIEOY 23 PAŹDZIERNIKA WTOREK Sekretariat redakcji i Dział Ogłoszeń czynne codziennie od g. L0—16, w soboty do 14. 97 — MO 98 — Straż Pożarna 99 — Pogotowie Ratunkowe (nagłe wezwania) 60-11 — zachorowania Inf kolej. - 81-10 Taxi — 59-09 ul. Murarska 38-24 pl. Dworcowy Taxi bagaż. — 49-80 dyżury Apteka nr 19 przy ul. Pawła Findera 38, tel. 47-16 wystawy MUZEUM Pomorza Środkowego — Zamek Książąt Pomorskich ~-czynne od g. 13—18. Wystawy sta* łe: l) Dzieje i kultura Pomorza Środkowego, 2) Adam Młodzianowski — wystawa grafiki i ekspozycji muzealnych, 3) Muzeum Polskiego Ruchu Rewolucyjnego — wystawa pt.„2ołnierz Wolności" KLUKI — Zagroda Słowińska — otwarta na żądanie w g. 13—18 — wystawa — Kultura materialna i sztuka Słowińców. MILENIUM — W pustyni ! W puszczy, cz. I (polski ,1. 7) — g, 16, 18.15 i 20.30 POlOnia — Kaprysy Marii (fran Cuskowłoski, 1. 11) — e. 16. ig.ig i 20.30 relaks - Odstrzał (USA 1. 10 - g. 15.30 17.45 i 20 ustka delfin — Poskromienie złośnicy (usa, 1. 14) pan. — g. 18 i 20 główczyce stolica — Zaproszona (franc., 1. 16) - g. 19 dębnica KASZUBSKA jutrzenka — ioo karabinów (usa, 1. 16) — g. 18 „Nadrzecze" zaprasza CZWARTEK, godz. 18 — spotkanie ze Stanisławem Mieczkowskim, b. żołnierzem Wydzielonego Oddziału WP pod dowództwem mjra Henryka Dobrzańskiego ~ Hubala. Spotkanie poprowadzi red. Marian Fijołek. PIĄTEK, go dżina 17.30 — turniej brydża spor-towego parami. NIEDZIELA, godzina 18 — spotkanie z pisarzami regionalnymi: Martą Aluchną--Emelianow i Leszkiem Bakułą. „GłOS KOSZALIŃSKI* -organ Komitetu Wojewódzkie go Poiskiet Zjednoczone) Par tii Robotniczej Redaguj* Kolegium Redakcylne - ał Zwyoiętfwa I3łn39 (budynek WR7.Z1 73 (>Q4 Koszalin Telt fonyj cenfrala - 279 8i ee wszystkim) działami), redaktor naczef ny i sekretariat - 826-93. zastępca redaktor* naczelnego — 842-08. tekretar? Redakcji — 251-01, zastepo* »ekretarza Redakcji - 233-0# Dział Partyjny - 251-14 Dział Ekonomiom? - 843 83 Orla Rolny - 854 59, Dział MieJ-łkl - 824-95 Dział Terenów* - 851-57 Dział KultnraliH Dział Sportowa — 251 40 Dział raczności i Czytelni nami - 250 05 Redakcja noen-(ul. Alfreda Lampego 80) 248-23, Dział Sportowy - 246-5 redaktor dyżurny — 244-75. „GtOS SŁUPSKI" - piat Zwycięstwa ł. i oietro 7G>2oi Słupek tel 51 95 Rinro Ogło «zeó Koszalińskiego Wyda w nietwa Piasowego — ul Pawłł Pindera 27a. 75-721 Koszalin tel 222-91 Wpłaty ńa prenu merate (miesięczna — 30.50 zł kwartalna - 9l zł. półmczn* - 182 zł. roczna — tl» przyjmują urzędy pocztowe listonosze oraz oddziały f delegatury Przedsiębiorstw* V powszechnienia Prasy i Ksfał kf Wszelkich Informacji o w; runkach prenumeraty udziela la ws7v«tki»» p1*rAtvkł Rnrłi* i poczty. Wydawca: Koszalińskie Wydawnictwo Prasowi RS W .Prasa — Książką Ruch" ul Pawła Findera tła '5-721 Koszalin, centrala tel* foniczna - 240-27 Tłoczono Prasowe Zakłady Graficzne Koszalin, ul Alfreda Lu »o 18 Kr Indeksu S5018 Głos nr 296 Strona $ i? y| SEJKIK LEKKOATLETÓW W ubiegłą niedzielą odbyło fię walne zebranie sprawozdawcze Okręgowego Związku Lekkiej Atletyki, na którym delegaci dokonali oceny pracy zarządu związku oraz nakreśli li zadania na najbliższy okres. W związku z reorganizacją sportu powołana została do ży cia sekcja lekkiej atletyki któ ra zgłosiła swój akces do Wojewódzkiej Federacji Sportu. Na zebraniu dokonano wyboru 9-osobowego składu sekcji LA. W skład zarządu weszli G. Brugier (Słupsk), Z. Boboryk (Wałcz), S" Laskowski, K. Ho lak, Z. Kwieciński (Koszalin) T. Żyliński, T. Żurawlew (Szczecinek), J. Peters^ T. Szy-fer (Białogard). Miłym akcentem obrad było wręczenie 26 złotych i srebrnych odznak przyznanych zasłużonym działaczom przez Zarząd Główny PZLA. Na zebraniu dokonano wyboru delegatów na Walny Zjazd PZLA w Warszawie. (sf) Dwu rekordy okręgu Jerzego Majcherka W Sławoborzu zakończył się trójmecz w podnoszeniu ciężarów o mistrzostwo klasy okręgowej z udziałem zespołów: LZS Wielim Szczecinek, Iskry Białogard i miejscowego Pomorzanina. Poza konkursem startowali również sztangiści I-ligowej Iskry, przygotowujący się do ostatecznej batalii o pozostanie w czołówce. KLASA A NA FINISZU Dobiegają końca rozgrywki piłkarskie o mistrzostwo klaty A seniorów i juniorów w grupie II (południowej). W najbliższą niedzielę piłkarze osiągną półmetek. Po ostatniej weryfikacji spotkań, rozegranych w ub. tygodniu w czołówce tabeli tej grupy nie zaszły zmiany. Wśród seniorów nadal prowadzi zespół Drzewiarza ze Świerczyny, który umocnił pozycję przodownika po zwycięstwie w Okonku nad tamtejszym Włókniarzem 2:0. Natomiast wśród juniorów na pozycji lidera utrzymała się drużyna Brdy Przechlewo mimo przegranej z Piastem Człuchów 0:3. Była to pierwsza porażka Brdy w jesiennej rundzie rozgrywek. Na ostatnim posiedzeniu Wydział Gier i Dyscypliny do konał poprawek zweryfikowa nych przedtem spotkań w gru pie II juniorów. Po ponownym rozpatrzeniu kart zgłoszeń zweryfikowano dwa mecze Drzewiarza rozegrane 2 i 9 września. Spotkanie Drze-wiarz — Wielim 4:1 oraz Piast — Drzewiarz 1:3, zamiast walkowerów przyznanych drużynie ze Świerczyny. W związku z tym juniorzy Drzewiarza awansowali na siódme miejsce w tabeli. W grupie I (północnej) ze względu na to, że w mistrzów skiej batalii uczestniczy 14 ze społów, rozgrywki rundy jesiennej zakończą się dopiero 11 listopada. Zespołom tej gru py pozostały jeszcze do rozegrania trzy kolejki spotkań. Po weryfikacji spotkań z ub. tygodnia w tabelach nie zaszły zmiany. Wśród seniorów pro wadzi zespół Garbarni Kępice przed LZS Biesiekierz, a w klasie juniorów — Budowlani Świdwin przed LZS Biesie kierz i Garbarnią. Oto komplet wyników i ak tualne tabele: GRUPA I Seniorzy Gryf n — Iskra 1:5 Garbarnia — MZKS Czarni II 1:0 LZS Biesiekierz — Korab 0:0 LKS Mechanik Bobolice — LKS Głaz 4:2 Kotwica — LZS Potęgowo 2:0 Budowlani — Bałtyk 2:1 Bytovia — LKS Sokół 2:1 Garbarnia 16:2 23—6 Iskra 15:3 25—9 LZS Biesiekierz 15:3 25—14 Korab 14:4 17—4 Kotwica 10:8 14—15 Bałtyk II 9:9 9—8 Gryf II 8:8 20—18 MZKS Czarni II 7:9 10—13 Budowlani 7:11 12—16 LKS Głaz 6:14 23—21 Bytovia 5:13 8—21 LKS Mechanik B. 4:12 8—18 LZS Potęgowo 4:14 13—24 LKS Sokół 2:18 12—20 Juniorzy Garbarnia — MZKS Czarni 1:0 LZS Biesiekierz — Korab 2:0 LKS Mechanik B. — LKS Głaz 2:1 Kotwica — LZS Potęgowo 9:1 Budowlani — Bałtyk II 3:0 Bytovia — LKS Sokół 5:0 Iskra — Bytovia 1:5 (mecz z 7 bm.) GRUPA n SZeniorzy LZS Mirosławiec — Błonie 1:0 Włókniarz — Drzewiarz 0:2 Drawa — Jedność 2:2 Polonia — LZS Zawisza 2:2 Sparta — Piast Czł. 4:0 Drzewiarz LKS Wielim Jedność Polonia LZS Zawisza 14:4 11:5 11:7 11:7 10:8 25—7 24—12 22—6 18—15 18—21 PIŁKA NOŻNA Piast 9:9 15- -12 Błonie 9:9 13- -11 Sparta 8:10 20- -11 Drawa 8:10 14—15 LZS Mirosławiec 7:11 10- -17 Darzbór 6:10 9- -12 Włókniarz 2:16 8- -35 Juniorzy LZS Mirosławiec — Błonie nie zweryfikowano z powodu braku sprawozdania Włókniarz — Drzewiarz 4:3 Drawa — Jedność 4:3 Polonia — LZS Zawisza 4:1 Brda — Piast 0:3 Darzbór II — LKS Wielim 0:2 (sf) Bardzo dobrze spisał się Jerzy Majcherek, który rezultatem 300 kg ustanowił nowy rekord okręgu w dwuboju wa gi ciężkiej, bijąc też własny rekord w rwaniu wynikiem 135 kg Dobry wynik osiągnął również Tadeusz Rudziński, uzyskując w wadze półciężkiej rezultat 275 kg (120 i 155 kilogramów). Oto zwycięzcy poszczególnych kategorii. Waga musza: Piątkowski (Wielim) — 120 kg Waga kogucia: Wnukiewicz (Pomorzanin) — 125 kg. Waga piórkowa: Perzyński (Iskra) — 185 kg. Waga lekka: Raczyński (Iskra) — 205 kg. Waga średnia: Kietrych (Wielim) — 205 kg. Waga półciężka: Kozłowski (Iskra) — 250 kg. Waga lekkociężka: Dąbrowski (Wielim) — 230 kg. Waga ciężka: Kiliś (Iskra) — 272.5 kg. Drużynowo w trćjmpczu triumfowała taiałogardzka Iskia. Turniej był udaną imprezą i wzbudził wśród kibiców spo re zainteresowanie. Wydaje się, że tego typu imprezy winny być jak najczęściej organizowane w małych miejscowościach, stanowią one bowiem dobrą propagandę spor tu, w którym, mamy przecież świetne tradycje. (R) W KLASIE OKRĘGOWEJ * NIEDZIELA POD ZNAKIEM PORAŻEK GOSPODARZY * PIERWSZY WALKOWER Piłkarzom klasy okręgowej do zakończenia jesiennej run dy rozgrywek pozostały jeszcze tylko trzy kolejki spotkań. Ubiegła niedziela minęła pod znakiem porażek gospodarzy. Jedynie prowadzący w tabeli, bez straty punktu, zespół słupskiego Gryfa odniósł zwycięstwo. Piłkarze słupscy, kroczący od zwycięstwa do zwycięstwa, rozgromili na własnym boisku Sławę 7:0, a nie 6.0, jak nas myl nie poinformowano Słupszcza nie legitymują się imponującym dorobkiem bramkowym. W 10 meczach strzelili oni 42 bramki, tracąc tylko 5. ♦** "Wydział Gier i Dyscypliny OZPN na ostatnim posiedzeniu dokonał weryfikacji spot kań, rozegranych 14 bm. Po raz pierwszy w klasie okręgo wej przyznano w tym sezonie walkower. Otrzymali go piłkarze koszalińskiego Bałtyku, za mecz ze Startem Miast ko. W bezpośrednim pojedyn ku wynik był remisowy 3:3. WGiD przyznał walkower za to, że w drużynie Startu wy- stąpił zawodnik nie uprawnio ny do gry — Zbigniew Pankiewicz. W zamieszczonej we wczorajszym numerze tabeli walkoweru tego nie uwzględniliśmy. W związku z tym piłkarze koszalińskiego Bałtyku, po zdobyciu dodatkowego punktu, awansowali w tabeli z 4. miejsca na 3. dystansując Darzbór. (sf) * PIŁKARZE Jugosławii nie wykorzystali olbrzymiej szansy zapewnienia sobie niemal pewnego awansu do finałowej szesnastki mistrzostw świata. W niedzielę, w Zagrzebiu zdołali tylko zremisować z najgroźniejszym ry walem Hiszpanią 0:0 i decyzja o tym, kto awansuje do finału z gru py VII zapadnie dopiero 19 grudnia. W tym dniu Jugosłowianie grać będą na wyjeździe z Grecją. Jugosłowianie chcąc wyprzedzić Hiszpanię muszą zwyciężyć co najmniej różnicą trzech bramek. * SENSACYJNIE rozpoczął sią finałowy turniej trzech piłkarskich zespołów Afryki o jedno miejsce w finale mistrzostw Swia ta w Monachium. W inaugurar-yj-rjm meczu Zambia pokonała faworyzowana drużynę Maroka aż 4:0 (2:0). * PIŁKARZE Feyenoordu Rotterdam, rywale warszawskiej Gwardii w Pucharze UEFA. przegrali wyjazdowy mecz z Telsta-rem Velsen 2:3. WTOREK 23 PAŹDZIERNIKA SEWERYNA! it) T*cu£U> PROGRAM I wiad.: 5.00, 6.00, 8.00, 9.00, 16.00, 20.00, 22.00, 23.00, 24.00, 1.00, 2.00 i 2.55 6.05 Gimn. 6.15 Muz. 6.25 Takty i minuty 6.40 Sportowcy wiejscy na start! 6.45 Takty i minuty 7.00 Sygnały dnia 7.17 Takty i minuty 7.35 Dzień dobry, kierowco 7.40 Studio nowości 8.05 U przyjaciół 8.10 Melodie 7 stolic 8.35 Koncert rozrywk. 9.05 Melodie rozryw kowe 9.30 Radio Praga prezentuje 9.45 Melodie ludowe 10.00 Wiad. oraz sprawozdanie z obrad I Krajowej Konferencji Partyjnej 10.35 Estrada przyjaźni 10.55 Transmisja obrad I Krajowej Konferencji Partyjnej 13.00 Polski folklor w twórczości wybitnych kompozytorów 13.40 Koncert życzeń 14.00 Ze świata nauki i techniki 14.05 Muzyczny omnibus 14.30 Sport to zdrowie 14.35 Melodie dla żołnierzy 15.00 Wiad. oraz sprawozdanie z obrad I Krajowej Konferencji Partyjnej 15.35 Melodie znad Wisły 16.10 W kręgu polskiej rruzyki roz rywkowej 16.30 Płyty - Szwaj-caiia 17.00 Studio Młodych 17.10 Miniatury fortep. 17.25 Transmisja z obrad 1 Krajowej Konfeien-fji Partyjnej 18.30 W rytmie mazura i poloneza 19.05 Muzyka i aktualności 19.30 Gwiazdy polskich estrad 21.00 Miniatury rozrywk. 21.25 Aktualności kulturalne 21.30 i 22.05 Rytm, taniec i piosenka 22.25 Co słychać w świecie? 22.30 Rytm, taniec i piosenka 23.15 Jam Session 0.05 Kalend. Nauki Polskiej 0.10—^2.55 Program z Zielonej Góry. PROGRAM II Wiad.: 3.30, 4.30, 5.30, 6.30, 11.30, 13.30, 23.30 6.10 Kalend. 6.15 Język rosyjski 6.35 Komentarz dnia 6.40 Na swojską nutę 6.50 Gimn. 7.00 Mini-ofer ty 7.10 Soliści w repert. popular. 7.30 Wiad. oraz sprawozdanie z obrad I Krajowej Konferencji Partyjnej 8.30 Dla was gramy i śpiewamy 8.35 Z mikrofonem w fabryce 9.00 „Największe zwycięstwo" — fragm. pamiętników 9.20 Zespoły rozrywk. 9.30 Śpiewają ..Wrocławskie Skowronki Radiowe" 9.40 Dla przedszkoli 10.00 Książki, które na was czekają 10.30 Muzyka operowa 11.00 Dla klasy III lic. (jęz. polski) 11.35 And. dla rodziców 11.40 Skrzynka PCK 11.45 Melodie ludowe 11.57 Sygnał czasu i hejnał 12.05 Z „Mazowszem" po świecie 12.20 Ze wsi i o wsi 12.35 Sonaty J. S. Bacha 13.00 Rozmowa o kulturze 13.20 10 minut dla J. Połomskiego 13.35 ,,Ich ręce" — fragm. opow. 14.00 Więcej, lepiej, taniej 14.15 Tu Radio Moskwa 14.35 Studenci PWSM w Gdańsku 15.00 Zawsze o 15 15.40 Zagadki muzyczne 16.00 Red. Społeczna 16.15 Z muzyki polskiei 16.43 Warszawski Merkury 16.58 W—MOR—TV 18.20 Terminarz mu zyczny 18.30 Echa dnia 18.40 Widnokrąg 19.00 Studio Młodych 19.15 Język angielski 19.30 Mąż i żona — mag. lit.-muz. 21.00 Nowiny i nowinki muzyczne 21.15 „Nie dla ideału" — rep. lit. 21.55 Wiad sport. 22.00 O wychowaniu 22.10 Z nagrań Chóru i Radia Szwajcarii Włoskiej 22.30 Kalejdoskop kulturalny 23.00 W. A. Mozart: Koncert fortep. A-dur KV 414 23.40 Z muzyki XX wieku. PROGRAM III Wiad.: 5.00, 6.00, 12.05 Ekspresem przez świat: 7.00, 8.00, 10.00, 15 00, 17.00. 19.00 6.05 Muz. 6.30 Polityka dla wszystkich 6 45 i 7.05 Muz. n Zii Sandomierskie gawędy !. legendy 7.40 Muz. S.aJ Iviój magnetofon 8.30 Program dnia 8.35 Z kompozytow skiej teki 9.00 „Huragan z Nawa-rony" — ode. pow. 9.10 Piosenki ze ścieżki filmowej 9.30 Nasz rok 73 9.45 R. Schumann: „Fantasie-stucke" 10.15 Pocztówka dźwiękowa z Grecji 10.35 Dzień jak co dzień 11.45 „Kelner' — ode. pow, 11.57 Sygnał czasu i nejna< u.^5 Za kierownicą 13.00 Śpiewa M. WiObiewska 13.05 Na opolskiej antenie 15.05 Program dnia 15.10 Jazz i beat symfoniczny 15.30 1:1 — o sporcie 15.45 Bossa-nova z piexw-szej ręki 16.02 Jazz z sal koncertowych 16.25 Bossa-nova z drugiej 1-ęKi 16.45 Nasz rok 73 17.05 „Huragan z Nawarony" — ode. pow. U.15 Mój magnetofon 17.40 t-.. nik sztuk pięknych 18.00 Solo na tubie 18.10 Rozszyfrowujemy piosenki 18.30 Polityka dla wszystkich 18.45 Jazzowe wariacje na tematy poiskre I9.0ł> Wiersze śpiewane T. Sliwiaka 19.20 KsiąZKa tygodnia 19.35 Muzyczna poczta UKF i.0.00 Jjzieia l twórcy 20.40 Jęz.yK niemiecki 20.55 Przebój za przebojem 21.25 Gra Kwintet Z. Namysłowskiego 21.39 Na poboczu wielkiej polityki 21.49 Opera R. Wagnera: „Tristan i Izolcia" 22.00 Pierwsza Krajowa 22.15 „Powrót z gwiazd" — ode. 4 22.45 Ze śpiewnika Z. Lorencovej 23.00 Recytuje J Nowak 23.05 G. F. Haeu XIII kantata „Armida opuszczona" 23.30 „Skaldowie" bez słów 23.45 Program na środę 23.50—24.00 Śpiewają „Novi", młttoszaUn na falach średnich 188,2 i 202,2 m orni UKF 69,92 MHz 6.0C Z cyklu* .Koszalińskie sadami kwitnące" - f*ud T. Tałari-dy 6.40 Studio Bałtyk 16.43 Omówienie programu dnia 16.45 15 minut z Jerzym Połomskim 17 00 Przegląd aktualności wybrzeża 17.15 Odtworzenie wystąpienia I sekretarza Komitetu Woj. PZPR w Koszalinie, wygłoszonego na I Krajowej Konferencji Partyjnej 17.45 Przeglądamy nowe książki 17.55 Kierunek — nowoczesność — rozmowa przed mikrofonem 18.20 Muzyka i reklama 18.25 Prog noza pogody dla rybaków. SUietewfaja 9.30 „Kuzynka Bietka" — ode. 8 pt. „Anioł rodziny" (kolor) 10.30 Dziennik 11.00 Transmisja z obrad I Kra jowej Konferencji Partyjnej 16.25 Program dnia 16.30 Dziennik 16.40 „Rodzina Durtolów" — odcinek 6 (kolor) 17.05 Film 17.25 Transmisja z obrad I Kra jowej Konferencji Partyjnej 18,40 Występ Państw. Zespołu Pieśni i Tańca „Mazowsze" pt. „A najmilsze jest Mazowsze" o-raz reportaż filmowy o Chile pt. „Wielkie dni". 19 20 Dobranoc: „Mieszkaniec z« gara z kurantem" (kolor) 19.30 Dziennik (kolor) 20.30 „Agent nr l" — film fab. prod. polskiej (kolor) 22.05 „Opole inaczej'* — rewia piosenek 22.35 Dziennik 22.50 Wiad. sportowe 23.00 Program na środą. PROGRAMY OŚWIATOWE: 15.20 TVTR: Matematyka — 1. 29 15.55 TVTR: Mechanizacja rolnictwa — 1. 11 PZG F-4 MICHEL LEBRUN (33) Panowała tu głęboka cisza. Postać stojącego w drzwiach Francisa, oświetlona od tyłu snopem światła padającego z salonu, rzucała wydłużony cień na dywan. Lewą ręką poszukał na ścianie kontaktu. Znalazłszy — przekręcił go. Na środku pokoju królował jedyny mebel — wielkie jak fo f«11r ł/iylrn Piicłp „Gdzie on jest? I gdzie ona? Czyżby pojechali do hotelu? Ile razy jeszcze będę ścigać Chazela nim go dopadnę? Ile razy czatować, aby przyłapać z nim Juliette?'' Na ulicy pod oknem ktoś głośno zatrzasnął drzwiczki samochodu. „Otóż i wracają. Wejdą, zobaczą mnie, światła pozostawię zapalone... Szybko! Nie lepiej zgaszę. Nakryć ich, muszę ich nakryć. Odwrócił się I pogasił wszystkie światła. Potem, po omacku, pośpiesznie wszedł do sypialni, aby tu się ukryć. Idąc, potknął się o fotel i zaklął, wściekły. Kolano zabolało go porządnie. Zamknął drzwi prawie całkowicie, pozostawiając jedynie szparę, przez którą mógłby widzieć i słyszeć. Zaciskał w ręce nóż do przecinania papieru, który jednak wyraźnie mu przeszkadzał. Położył więc go na podłodze przy swojej prawej stopie. Znieruchomiał i zaczął nadsłuchiwać. W pustym, cichym mieszkaniu hałasy z ulicy i z wewnątrz budynku dochodziły bardzo wyraźnie. Gdzieś na górze ktoś krzyczał na dziecko, które darło się nieludzko. Na schodach plotkowały zawzięcie dwie kobiety. Z chodnika dochodziły kroki przechodniów. Ktoś opuszczał na okno sklepu metalową żaluzję. Ale ciągle nikt nie wchodził do mieszkania VI-ctora Chazela. Czas upływał. Francis stawał się odrętwiały z oczekiwania w bezruchu^ Kucnął na dywanie tuż przy drzwiach, wspierając się plecami o zimną ścianę. Wtem hałas wkładanych do zamka kluczy dobiegł go kik niespodziewanie, że drgnął. Nie słyszał zatrzymywania się samochodu, więc był zaskoczony podwójnie. Potem, równocześnie z zapalającym się światłem dobiegł go czyjś głos, lecz słowa pozostały dla niego niezrozumiałe. Promień światła wpadł do sypialni przez uchylone drzwi. Weszli właśnie do salonu. Śmiali się. Francis rozpoznał o-chrypły głos Chazela: -- Sądzisz, że jestem bardzo zabawny? Tym lepiej. Co do mnie, to nie cierpię tego rodzaju tańca, ale przyznaję, że to może mieć pewien czar dla... Końca zdania Francis nie słyszał. Potem odpowiedziała coś kobieta i dobiegł go dźwięk trącanych o siebie kieliszków. — Chodź — powiedział Chazel — zaraz pokażę ci tę książkę. Jest w moim gabinecie. Zapaliło się żywe, oślepiające światło. Para weszła do gabinetu a Chazel zaczął poszukiwać na półkach jakiejś książki. Francis wlepił oko w szparę. Właściwie to oczekiwał tego, co ujrzał, a jednak miał niespodziankę. Kobietą, której Chazel z obleśnym uśmiechem na wargach pokazywał jakąś książkę, bogato ilustrowaną, była Ulla, Szwedka w wydekoltowanej na plecach sukni. „A więc gdzie jest moja żona? Z innym mężczyzną? Oto i jeszcze raz znalazłem się w sytuacji tak nie przewidzianej i tak niedorzecznej, że bardziej nie można. Jeśli pokażę się im, będę ładnie wyglądał! A Chazel zapyta, co robię w jego mieszkaniu i jak się tutaj dostałem. Mój jedyny ratunek, to ucieczka. Tak, uciec jak najszybciej! Boże drogi! Dlaczego wplątuję się w coraz bardziej głupie sytuacje? Dlaczego sam sobie przysparzam coraz to nowych tortur i to zupełnie bez potrzeby? — Kiedy pójdziemy na obiad? — zapytała Ulla. — Natychmiast, jeśli chcesz. Jesteś głodna? — Tak. —- Dobrze, chodźmy. Obejrzymy tę książkę później. Zrób się na bóstwo. Zapal sobie światło w sypialni. ~ Nie warto — powiedziała Ulla przechodząc dziesięć centymetrów koło Francisa. Zamknęła się w łazience. „Kiedy będzie wychodzić, może mnie dostrzec. Muszę się gdzieś schować..." Chazel siedział w tym czasie w gabinecie. Kartkował książkę i nucił coś pod nosem. Francis na palcach podsodł do łóżka i ukrył się za wezgłowiem. „Poczekam aż oboje wyjdą, po czym zrobię to san'. Słyszał jak leciała woda z kranu w łazience. Szwe a przeszła ponownie przez sypialnię i weszła do gabinetu. e zamykając drzwi. Tymczasem Francis pozostawał dale w swojej nowej kryjówce na wypadek, gdyby Chazel zec? ł również skorzystać z łazienki. — Idziemy więc? — zapytała Ulla. — Tak, oczywiście, ale najpierw... Usłyszał zduszony śmiech i głośne pocałunki. A więc r 12 pójdą sobie. Nagle zadzwonił dzwonek u drzwi. Za chwil-raz drugi, a potem jeszcze kilka razy. — Nie oczekuje nikogo — powiedział Chazel. — Zostar u-taj. Zobaczę kto to. Poszedł otworzyć. Za moment wrócił w towarzystwie p"ś-cia i przedstawił: -- Moja przyjaciółka, Ulla Jensen. Inspektor Toussaint z policji śledczej. Słucham, czego pan s^bie życzy, inspektowe? — Chciałbym porozmawiać z panem, panie Chazel. J«»*IJ to możliwe — to w cztery oczy. Ulla powiedziała: — Poczekam na ciebie w restauracji. Myślę, że to nie będzie trwało zbyt długo. Francis ze swego ukrycia stwierdził, że jej znajomość.francuskiego bardzo się poprawiła. Rozdział XIA Francis Mallet wlepił oczy w szparę drzwi. Mógł wszystko widzieć, wszystko słyszeć. Widział inspektora, który usiad! właśnie w fotelu, kładąc na kolanach swój zielony kapelusz. Chazel zasiadł przy biurku, plecami do Francisa. W zależności od ruchów głowy na karku szefa tworzył się jeden lub trzy wałki tłuszczu. Zwrócił się właśnie z pytaniem do gościa, a głos miał całkowicie zmieniony i lekko drżący. Francis ę trudem go rozpoznał. (cdnj