UCZESTNIKÓW ZLOTU MŁODYCH W KRAKOWIE 2CTWEM PARTII I PAŃSTWA KRAKÓW (PAP) Wczoraj, 22 bm., w dniu święta narodowego Polski Ludowej, na Rynku Głównym w Krakowie odbyła się centralna impreza III Zlotu Młodych Przodowników Pracy, Nauki i Wyszkolenia Bojowego — spotkanie najlepszych reprezentantów młodzieży Polskiej z kierownictwem partii i państwa, w czasie którego przodownicy, w imieniu wszystkich młodych Polaków, zameldowali o realizacji zadań produkcyjnych i społecznych przyjętych na poprzednim łódzkim Zlocie; złożyli ślubowanie, iż będą jeszcze lepiej służyć swojej Ojczyźnie. Specjpini sprawozdawcy PAP relacjonują: Punktualnie o godz. 10 wśród owacji na manifestację przybyli I sekretarz KC PZPR — Edward Gierek, przewodniczący Rady Państwa — Henryk Jabłoński, prezes Rady Mi n:strów — Piotr Jaroszewicz, członkowie i zastępcy członków Biura Politycznego i sekretarze KC PZPR: Edward Ba-biuch, Mieczysław Jagielski, Wojciech Jaruzelski, Władysław Kruczek, Franciszek Szlachcic, Józef Tejchma, Kazimierz Barcikowski, Zdzisław Grudzień, Stanisław Kania, Józef Kępa i Jerzy Łukaszewicz, a także prezes NK ZSL — Stanisław Gucwa. przewodniczący CK SD — Andrzej Benesz, przewodniczący OK FJN — Janusz Groszkowski. członkowie Rady Państwa i rządu, gospodarze Krakowa i Ziemi Krakowskiej: J. Klasa, W, Drapich, J, Pękala. Po powitaniu dostojnych gości przez przewodniczącego Rady Głównej Federacji Socjalistycznych Związków Młodzieży Polskiej — Stanisława Cioska grupa hutników z Kuty im Lenina ogniem z wielkiego pieca zapala znicz. Pochylają się sztandary. Rozlega się „Jeszcze Polska nie zginęła". Delegacja młodzieży składa I sekretarzowi KC PZPR — Fdwardowi Gierkowi meldunek o realizacji zobowiązań podjętych na ubiegłorocznym — Łódzkim Zlocie; informuje przy wódcę partii o wynikach pracy i nauki będących dowodem aktywnego uczestnictwa młodego pokolenia w wykonywaniu zadań wytyczonych przez VI Zjazd partii i VII Plenum KC PZPR. (dokończenie na str. 2) I"anif rotacja młodzieży pod Sukiennicami na Rynku Głóto nyrn w Krakowie. Na zdjęciu: uroczysty i pod niosły moment ślubowania. Nakład: 118.E81 ze świata WARSZAWA (PAP) CAF —* Urbanek — telejoto OKC.AN KW PZPR W KOSZALINIE Rek XXI Poniedziałek, 23 lipca 1973 r. Nr 204 (6691) Odznaczenia RSW „Prasa — Kśi luf. własna Wśród odznaczonych z okazji Swieta Odrodzenia, sa również zasłużeni pracownicy Robotniczej Spółdzielni Wydawniczej „Prasa — Książka — „Ruch". Rada Państwa przyznała Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski długoletniej pracownicy Wydawnictwa b. członkini ZPP i PPR. zasłużonej działaczce związkowej JOZEFIE NOWICKIEJ. Jak już podawaliśmy, Krzyżem Kawalerskim odznaczony został publicysta, współpracownik ,,Głosu Koszalińskiego", przedstawiciel .Trybuny I,udu" red. ANDRZEJ CZECHOWICZ. Złotym Krzyżem Zasługi udekorowano zasłużonego działacza kultury, redaktora naczelnego „Pobrzeża" red. JÓZEFA N ARK O W! CZA. Srebrne Krzyże Zasługi przyznano łinotypiś-rie, JANOWI RAFAt.OWSKIE MU — długoletniemu pracowni kowi Prasowych Zakładów Graficznych, działaczowi zwiaz kowemtl oraz ZB'GNJEWOWl ŻFGMC7.0WT — kierownikowi Działu Ekspedycji. Z. P. cżne uroczystości H Dumna ińeldnuki H Spotkania i odpoczynek KRAKÓW, WARSZAWA (PAP) Wczoraj po raz 29. obchodziliśmy Święto Odrodzenia. Było ono dla milionów ludzi pracy, dia wszystkich patrio tów polskich okazją do wszechstronnego bilansu osiągnięć a także do głębokiego zastanowienia się nad sposobami szybszej niż to pierwotnie zakładano realizacji wielkiego społeczno-ekonomicznego programu rozwoju kraju wyty czonego przez VI Zjazd partii. Wyrazem tych dążeń są napływające z całego kraju meldunki o przyspieszeniu tempa prac, o wcześniejszym przekazywaniu do eksploatacji obiektów przemysłowych, socjalnych, komunalnych, inwestycji oświatowych, kulturalnych i sportowych. W WARSZAWIE — /godnie z rozkazem ministra obrony narodowej oddane zostały dla uczczenia Święta Lipcowego 24 salwy artyleryjskie. .lednocześ nie przed grobem Nieznanego kołnierza nastąpiła uroczysta odprawa wart wszystkich ro dzajów wojsk. Wzięli w niej u-dział przodownicy wyszkolenia i służby, dzisiejsi godni następ cy frontowych bohaterów. 15 roczystość zakończyła defilada pododdziałów. ODZNACZENIA W BELWEDERZE Centralnymi wydarzeniami sobotnich obchodów Święta O drodzenia była uroczystość wrę czenia w Belwederze odzna czeń państwowych 73 najbar dziej zasłużonym w dziele bu , dowy socjalizmu ludziom dobrej roboty oraz wieczorny koncert w sali Teatru Wielkiego w Warszawie. Wśród odznaczonych przez (Inf. wł.) u-oscime w pow. KoioorzesKim Niemal wszystkie zboża w naszym województwie dojrzę- oraz magazyny Zakładów Zbo- wają jednocześnie. Gdyby nie ostatnie przelotne deszcze, na źowo-Młynarskich w Białogar- wielu polach pracowałyby już kombajny . dzie. W drodze, z Białogardu Gościnie w pow. kołobrzeskim Radę Państwa na wniosek instytucji i organizacji społeczno-politycznych byli przodujący robotnicy i rolnicy, naukow cy i nauczyciele, wojskowi, lekarze, artyści, przedstawiciele różnych zawodów i środowisk. Aktu dekoracji dokonali Edward Gierek, Henryk Jabłoński i Piotr Jaroszewicz w obec ności E. Babiucba, M. Jagielskiego, W- Jaruzelskiego, Wł Kruczka, St. Olszowskiego, F. Szlachcica, J. Tejchmy, K. Bar cikowskiego. St. Kani, J Kępy J. Łukaszewicza. St. Gucwy. A. Benesza i J. Groszkowskiego. Order Sztandaru Pracy I klasy otrzymały 3 osoby, a II klasy — 5 esób. Wręczono 8 krzyży Komandorskich Orderu Odro dzenia Polski, 9 — Oficerskich oraz 29 Kawalerskich Krzyży tego Orderu. Wśród odznaczonych są rów nież mieszkańcy Ziemi Koszalińskiej. Krzyż Oficerski Orde ru Odrodzenia Polski otrzymał STANISŁAW PEŁKA — kierownik Zakładu PWGR w Złotowie oraz ANIELA SURDY-KOWSKA — robotnica Koszalińskiego Przedsiębiorstwa Bu dowlanego. Po dekoracji odbyło się spotkanie przywódców partii i pań stwa z odznaczonymi. Edward Gierek złożył odznaczonym ser deczne gratulacje i życzenia dalszych sukcesów w pracy dla ojczyzny oraz pomyślności w życiu osobistym. UROCZYSTY KONCERT Przedstawiciele wszystkich środowisk społecznych i zawo dowych, przodownicy pracy re prezentanci załóg robotniczych polskiej wsi, kombatanci walk 0 wyzwolenie narodowe i spo łeczne naszej ojczyzny, ludzie świata nauki i kultury, spotka ii się w minioną sobotę w?ec7»i rem z okazji 29.rocznicy odro dzenia Polski na uroczystym koncercie w sali Teatru Wiel kiego w Warszawie., Serdecznie powitali oni przywódców partii 1 państwa z Edwardem Gier kiem, Henrykiem Jabłońskim i Piotrem Jaroszewiczem. Po odegraniu hymnu narodowego (dokończenie na str 2) PROGNOZA POGODY WARSZAWA (PAP) Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, dziś na terenie Polski utrzyma sir zachmurzenie na o'-*ół umiarkowa ne tylko miejscami beda wvs-e nowaly opady przelotne lub burze Temperatura maksymalna w «*ra nicaeh od ?0 st. do ?4 st.. Wiatry słabe i umiarkowane z kierunków zachodnich. 10 STRON „Wiedza i technika" - sir. 4 Stefania Zafkawska „Wofsko pokochać... - sir. 5 Sport - str. 9-10 Jaki jest stan gotowości do rozpoczynającej się batalii o chleb w kółkach rolniczych, emheemach, punktach skupu zboża, a także — w punktach skupu mleka, które obecnie przeżywają szczyt dostaw, na i"e przygotowały się do żniw placówki zaopatrzenia rolników w podstawowe narzędzia oraz artykuły spożywcze — oto cel piątkowej wizyty I sekretarza KW PZPR w Koszalinie, tow. Władysława Kozdry, sekretarza KW — tow Jerzego Chudzlkiewicza, przedstawiciela Wydziału Rolnego KC PZPR — Zdzisława Tokarskiego. Pierwszy etap gospodarskiej wizyty prowadził do punktu skupu mleka w rAścicach w pow. koszalińskim. Następnie zwiedzano Ośrodek Rolno-Ho-dowlany Kółka Rolniczego w (dokończenie na str. 2) W Miedzykół-kowej Bazie Maszynowej PZKR w Turowie w no-wietie sz"zeci-ne^liin. noipfnr-mowano tow. Władvs'aw* Koz-dre o ne!nvm nrzvf»otowHr>iu «ło żniw w tym powiecie. Fot. W. Wiśniewski Z okazji święta narodowego PUL — 29. rocznicy odrodzenia Polski — na adres kierów nictwa partii i państwa nadchodzą telegramy gratulacyjne. Przysyłają je przywódcy bratnich krajów socjalistycznych, prezydenci, krclowie i szefowie rządów — państw a całego świata. W imieniu &.C KPZR, Prezydium Rady Majwy*,s/i j £SRR, Rady Ministrów ZSRR [ całego narodu radzieckiego L. Breżniew, N. Podgorny i A. Kosygin życzą naszym przywódcom i całemu narodowi polskiemu nowych, wieltuch sukcesów w budownictwie socjalistycznym, aa.siego rozkwitu naszej ojczyzny, Jesteśmy przekonani — piszą — że rozszerzająca się nieustannie wszechstronna współpraca ra-dziccko-polska nadal będz.a się pomyślnie rozwijać, cna dobra narodów naszych krajów, w interesie internacjo-ualistycznej jedności wspólnoty socjalistycznej, w imię triumfu sprawy pokoju i socja lizmu. Podkreślając wybitne sukce sy osiągnięte przez Pots^ę w budowie socjalizmu, przywódcy CSRS z G. liusakiem piszą, że cieszą się z wielkich sukcesów, które bratni naród polski osiąga na tej drodze pod kierownictwem swej marksistowsko - leninowskiej partii. Przesyłając polskim przywódcom i wszystkim ludziom pracy w Polsce życzenia nowych sukcesów na drodze dał szego socjalistycznego rozwoju PRL, przywódcy NRD z E. Honeckerem zapewniają w depeszy, że NRD również w przyszłości podejmie wszelkie wysiłki, aby przyjaźń i współ pracę dla dobra narodów naszych krajów stale rozwijać i pogłębiać. Podobnej treści depesze nadesłali również przywódcy Węgier z J, Kadarem. Bułgarii — z T. Ziwkowem, Rumunii z N Ceausescu. Przywódcy DRW z Ton Duc Thang oraz Republiki Wietnamu Południowego z Nguyen Huu Tho wyrażają w swych depeszach głęboką wdzięczność za solidarność i poparcie udzielone narodowi wietnamskiemu w walce o wolność i niezawisłość. Depesze z Indii pndpisał pre zydent V, Giri Telegramy gratulacyjne nadesłali również Drzvwódcv Kubv z Fidelem Castro i 7> jum-d^agnnem Ccdenbałcm. DODATKOWA - 2 Przedstawiciele najwyższych władz Dartvinyoh i nańst"'Owvc*i wśród złotowej rrł-odzieiy na Krakowskim Rynku. CAF — Sochokr — telefoto PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE Sit;! Cena 1 zł WŁiuflyA Łaułtaaiiłmaag RS „MARS-4" szybuje w kierunku CZERWONEJ PLANETY MOSKWA (PAP) Zgodnie z programem ba dań przestrzeni kosmicznej i planet systemu słoneczne go, w dniu 21 lipca 1973 r. o godz. 22 min. 31 czasu moskiewskiego wystrzelono w Związku Radzieckim automatyczną międzyplanetar ną stację „MARS-4". Głównym celem eksperymentu jest kontynuowanie badań naukowych planety Mars oraz otaczającej ją przestrzeni, rozpoczętych przez automatyczne stacje międzyplanetarne „MARS-2" i „MARS-3" w 1971 r. Stacja „Mars-4" została wprowadzona na trajektorię lotu ku Czerwonej Planecie z pośredniej orbity sztu cznego satelity Ziemi. Ostat ni człon rakiety nośnej nadał stacji prędkość przekra czającą drugą prędkość kosmiczną. Parametry trajektorii biegu stacji są blis kie zaplanowanym. Podczas lotu międzyplanetarnego, który potrwa po nad 6 miesięcy, stacja będzie badać przestrzeń kosmiczną. Według zapisów telemetrycznych, wszystkie urządzenia i aparatura stacji funkcjonują normalnie. Lotem automatycznej stacji międzyplanetarnej „Mars-4" kieruje ośrodek dalekosiężnej łączności kos micznej. Centrum koordyna cyjno-obliczeniowe opracowuje nadsyłane przez „Mars-4" „informacje". Dziś delegacja DRW przybywa do Polski WITAMY WIETNAMSKICH PRZYJACIÓŁ WARSZAWA (PAP) Dziś 23 bm. na zaproszenie Komitetu Centralnego PZPR i rządu PRL przybywa do naszego kraju z wizytą przyjaźni delegacja Komitetu Centralnego Partii Pracujących Wietnamu i rządu Demokratycznej Republiki Wietnamu. Na czele delegacji stoi członek Etiura Politycznego KC PPW i premier DRW Pham Van Dong. Bohaterska walka narodu wietnamskiego o swe prawa narodowe, prawo do samostanowienia, walka z agresją imperialistyczną — budziła od początku szczególnie żywy oddźwięk wśród społeczeństwa naszego kraju. Polska udziela jąc zawsze pełnego poparcia słusznej sprawie narodu wietnamskiego, powitała z ogromnym zadowoleniem zawarcie porozumienia paryskiego o za przestaniu wojny i ustanowienie pokoju w Wietnamie. Porozumienie to oznacza historyczne zwycięstwo narodu wietnamskiego. Stało się ono możliwe dzięki zespoleniu wal ki ludu Wietnamu z wszechstronnym poparciem bratnich krajów socjalistycznych i wszystkich antyimperiali-stycznych sił na świecie. Wizyta delegacji DRW w Polsce, stanowiąc podkreślenie łączących oba kraje więzi braterskiej jedności współpracy, opartej na zasadach marksizmu-leninizmu i proletariackiego internacjonalizmu stanie się jednocześnie ponowną okazją dla wyrażenia przez społeczeństwo naszego kraju serdecznych, gorących uczuć dla wietnamskich braci. Przed wielkq batalią o chleb (dokończenie ze str. 1) rym Drawsku w powiecie szcze cineckim. do Szczecinka złożono wizytę w dwóch wiejskich sklepach spółdzielni „Samopomoc Chłop . . . ska" - we wsi Bolkowo w nawozowe i zbozo- W Bazie GS w Szczecinku, działacze partyjni zwiedzili pow. białogardzkim i w Sta- Choroba W. Ulbrichta BERLIN (PAP) Jak informuje agencja ADN, Walter Ulbricht, członek Biura Politycznego KC SED i prze wodniczący Rady Państwa NRD, uległ 19 lipca 1973 r. udarowi mózgu. * W NOWOJORSKIEJ SIEDZIBIE ONZ po półtoramiesięcznej przerwie rozpoczął się drugi etap specjalnej sesji Rady Bezpieczeństwa poświęcony ocenie całokształtu konfliktu arabsko-izrael skiego. * MINISTERSTWO Spraw Zagranicznych Chile zakomunikowało oficjalnie, że prezydent tej republiki, Salwador Allende, we*mie udział w IV Konferencji Szefów Państw i Rządów Krajów Nie-zaangażowanych, która odbędzie się w Algierze we wrześniu br. * DZlS, 23 lipca naród Etiopii obchodzi święto narodowe — dzień urodzin cesarza Haile Selassie. Swoje święto Etiopia obchodzić będzie tym radośniej, że ma do zanotowania poważne osiągnięcia w dziedzinie rozwoju gospodarczego l kulturalnego. W tym roku kończy się realizacja trzeciego planu 5-letniego rozwoju Etiopii, którego głównym zadaniem było przyspieszenie wzrostu produktu narodowego. * W ZWIĄZKU Z MASAKRĄ DOKONANĄ NA AFRYKANACH przez wojska portugalskie w Mozambiku, Komitet Dekoloniza-cyjny ONZ domaga się, aby ONZ przeprowadziła w tej sprawie szczegółowe dochodzenie. Komitet Dekolonizacyjny ONZ wzywa wszystkie państw?a do potępienia barbarzyńskich aktó^w popełnionych przez portugalski reżim kolonialny na ludności Mozambiku. * GRUPA 30 RADZIECKICH NAUKOWCÓW I KOSMONAUTÓW zakończyła miesięczną wizytę w Stanach Zjednoczonych. W Houston, w stanie Texas omawiali oni ze specjalistami amerykańskimi sprawę wspólnego lotu kosmicznego „Sojuz — Apollo" który dojdzie do skutku w 1975 roku. * W BUDAPESZCIE zakończyły się rozmowy węglerskio-wiet-namski?. Podpisano wspólny komunikat o wizycie delegacji par-tyjnio-rządowej DRW w WRL i porozumienia węgiersko-wietnam- skie. * PREMIER FRANCJI MESSMER zakończył dwudniową wizytę na Węgrzech, podczas której został przyjęty m. in. przez Kadara. Wspólny komunikat węgiersko-francuski głosi, że punkty widzenia obu stron na liczne problemy są bardzo bliskie. Z zadowoleniem stwierdzono, że stosunki między Węgrami a Francja rozwijają się korzystnie Z Budapesztu Messmer przybył do Sofii również z dwudniową wizytą oficjalną, i rozpoczął rozmowy z premierem LRB Todorowem. * WEDŁUG doniesień agencji Reutera, dziesiątki tysięcy Libij-czyków, którzy uczestniczyli w tzw. marszu jedności, domagając się unii Egiptu i Libii zawróciło wczoraj z drogi i skierowało sie z nowrotem do Libii. Zdaniem agencji Reutera, chcą oni otzp konaft płka Kadafiesro, aby nie rezygnował ze stanowiska przywódcy państwa. Wiadomość o rezygnacji Kadafiego dotarła do uczestników ,.marszu jedności" w czasie gdy zostali zatrzymani przez egipskie władze bezpieczeństwa w pobliżu Aleksandrii. * SENAT USA UCHWALIŁ ustawę ograniczająca możliwości prezydenta prowadzenia nie wypowiedzianej wojny. Zgodnie z decyzja Senatu prezyd"nt nie może prowadzić wojny dłużej niż 30 dni jeśli nie uzyska zgody Kongresu. Podobną uchwałę nodi«>,-ostatnio Izba Reprezentantów, która ograniczyła uprawnienia prezydenta do 120 dni prowadzenia wojny. * DO SYDNEY przybył min. handlu zagranicznego ChRC Paj Siang-kuo, pierwszy chiński minister, który kiedykolwiek odwiedził Australię. Jego wizyta potrwa tydzień i — jak sie oczekuje — zakończy się podpisaniem porozumienia handlowego między Australią a Chinami. we, nowoczesny, doskonale za opatrzony pawilon handlu wiejskiego, geesowską piekarnię — oraz mleczarnię. Delegacja załogi mleczarni złożyła na ręce tow. Władysława Ko-zdry meldunek o wykonaniu dodatkowej produkcji do,banku 30 mld" wartości 5,5' min złotych oraz zobowiązanie, że do końca roku załoga wykona dodatkowo produkty mleczne wartości 7,5 min zł. Pracownicy Międzykółkowej Bazy Maszynowej w Turowie, w pow. szczecineckim, poinformowali o pełnej gotowości ludzi i maszyn do akcji żniwnej, a także o formach opieki nad dziećmi wiejskimi oraz o planach rozbudowy bazy. Piątkowy rajd przedżniwny zakończyła wizyta w Stacji Hodowli Roślin Koszalińskiego Przedsiębiorstwa Hodowli Roślin i Nasiennictwa w Lotyniu. (wiew) Francja dokonała próby jqdrowe| na Pacyfiku LONDYN (PAP) Jak donosi agencja Reutera, Francja dokonała ubiegłej soboty próby jądrowej na Atolu Mujuroa w południowej części Pacyfiku. Eksplozję bomby nuklearnej, za wieszonej na balonie, dostrzeżono ze statku nowozelandzkiego „Ota-go", wysłanego w pobliże atolu na znak protestu przeciwko fran cuiskim eksperymentom z bronią Jądrową na Pacyfiku. . I ^Otago" na którego pokładzie przebywał minister rządu Nowej Zelandii, Fraser Coleman, znajdo wał się około 12 mil od Atolu Mururoa. Próby francuskie spotkały się z protestami w wielu krajach, zwłaszcza w państwach strefy Oceanu Spokojnego. 19:13 dla Świdwina Wczoraj w Świdwinie odby ła się 5 z kolei „bitwa o krowę' pomiędzy Białogardem a Świdwinem. Wygrał Świdwin 19 do 13 i stał się posiadaczem przechodnich rogów, {m) Deficyt handlowy USA WASZYNGTON (PAP) Jak podał departament handlu USA, również w tym roku Stany Zjednoczone będą miały ujemny bilans w handlu zagranicznym w wysokości około i miliardów dolarów. Oznaczać to będzie zmniej szenie deficytu o 2 miliardy dolarów w stosunku do roku ubiegłego na skutek zahamowania im portu. Nastąpić ma równocześnie wzrost eksportu o 30 procent, czego nie notowano od 1956 roku. P-alityka handlowa USA budzi nie pokói ich partnerów gospodarczych, ponieważ jednym ze środków poprawy bilansu jest dewaluacja dolara. Dementi Nixona WASZYNGTON (PAP) Prezydent Richard Nixon kategorycznie zdementował spekulacje prasy amerykańskiej, jakoby w związku z aferą Watergate zamierzał podać się do dymisji. Niektórzy wysuwali przypuszczenie, że ustąpię ze stanowiska tire zydenta — powiedział Nixon. „Jest to zwykły nonsens". Nixon złożył to dementi w Bia łym Domu po nowrocie ze sznitnl-marynarki wojennej w Bethesda (stan Karolina) gdzie przebywał na leczeniu. KRAJ W DNIU ŚWIĘTA ODRODZENIA (dokończenie ze str. 1) — przemówienie wygłosił premier Piotr Jaroszewicz. (Przemówienie premiera — zamiesz czarny na str. 3). Uroczystość zakończył mu-zyczno-poetycki spektakl, barw ne widowisko filmowo-estrado we, będące zarówno syntezą przebytej przez nas drogi iak i alegorią codziennego życia na rodu. SPOTKANIE Z DYPLOMATAMI Członkowie najwyższych władz spotkali się w gmachu Teatru Wielkiego w Warszawie z szefami i członkami przedstawicielstw dyplomatycz nych akredytowanymi w naszym kraju. W spotkaniu u-czestniczyli E. Gierek, H. Jabłoński, P. Jaroszewicz, członkowie Biura Politycznego i Se kretariatu KC PZPR, członko wie Rady Państwa, Prezydium Sejmu i rządu, władz naczelnych stronnictw politycznych i organizacji społecznych. Dziekan korpusu dyplomatycznego ambasador Maroka Abdesslam Arraki złożył najlepsze życzenia narodowi polskiemu i jego przywódcom. Nawiązując do procesu odprężenia, mówca wyraził życzenie, aby to odprężenie objęło narody wszystkich kontynentów i ustanowiło pokój między wszystkimi ludźmi. Dziękując za życzenia premier P. Jaroszewicz podkreślił m. in., że zmiany w sytuacji międzynaro dowej, jakie zaszły w ostat- nim czasie, pozwalają Polakom odetchnąć z ulgą w przekonaniu, iż utrwali się między pań stwami świata duch odprężenia i rozwinie się między nimi pokojowa współpraca. Polska, tak jak dotychczas — podkreślił premier — będzie nadal aktywnie uczestniczyć w umacnianiu bezpieczeń stwa międzynarodowego. Szef rządu polskiego życzył dyplomatom, by wszystkim ludziom na świecie żyło się lepiej, by praca ludzka tworzyła nowe wartości, a jej owoce służyły również następnym pokoleniom. Korzystając z dwóch dni wypoczynku szereg zakładów pracy zorganizowało wycieczki do najbardziej atrakcyjnych miejscowości wypoczynkowych w kraju a także do NRD. Setki autokarów zawiozły pracowników m. in. ślą-sko-zagłębiowskich kopalń i hut, na dwudniowy wypoczynek nad wodę i w góry. Pracownicy Stoczni Szczecińskiej biwakowali w Międzywodziu i nad jezioraner. Zapełniły się zakładowe ośrodki rekreacyjne, w tym również te, które zbudowano w czynie soo-fecznym i oddano do użvtku w przeddzień Święta Lipcowego. Po dobnie jak w sobotę również wczoraj zorganizowano w całym kraju setki imprez kulturalnych i rozrywkowych, festynów, rajdów turystycznych. Ale nie dla wszystkich wczorajsza niedziela była dniem wypoczynku. Dla rolników jest to przecież okres najgorętszych prac żniw nych, decydujący w batalii o chleb. Na posterunkach pracy znajdowali się załogi zatrudnione w ruchu ciągłym, energetycy, kolejarze, służba zdrowia, portowcy hutnicy,ekipy zajmujące sie konserwacją maszyn i urządzeń w kopalniach ci wszvscy bez których niemożliwe jest normalne funkcjonowanie organizmu kraju. NA ŚWIECIE W wielu krajach odbywały się imprezy i uroczystości z okazji święta — 29. rocznicy; odrodzenia Polski. Środki masowego przekazu za granicą poświęcają w tych dniach szczególnie dużo uwagi naszemu krajowi. Obchody polskiego święta narodowego odbywają się w Moskwie i Leningradzie, na Ukrainie, Białorusii, w republi kach nadbałtyckich i w innych częściach ZSRR. W Moskwie i Mińsku nastąpiło otwarcie Dekady Książki Polskiej. W Berlinie, mimo iż X Festiwal Młodzieży i Studentów rozpoczyna się 28 bm, już w miniony piątek zostały zainaugurowane pierwsze polskie imprezy festiwalowe. Uświetniają one obchody Swię ta Odrodzenia Polski w NRD. Z okazji święta 22 Lipca w przedstawicielstwach dyplomatycznych polskich na świecie odbywają się liczne spotkania. W spotkaniu zorganizowanym przez ambasadora PRL w Moskwie Z. Nowaka wzięli m. in. udział: członek Biura Politycznego Fiodor Kułaków, sekretarz KC KPZR Kon-stantin Katuszew i zastępca przewodniczącego Prezydium Rady Najwyższej ZSRR, Michaił Jasnow. Ambasador PRL we Francji Emil Wojtaszek zorganizował w salonach ambasady uroczyste spotkanie, na które przybyli członkowie rządu francuskiego. ŚLUBUJEMY TOBIE OJCZYZNO! (dokończenie ze str. 1) Rzetelna praca i nauka — mówi komendant Zlotu, Tadeusz Haładaj — wykonane czyny produkcyjne i społeczne, twórcze inicjatywy — oto nasz wkład w umocnienie socjalistycznej Ojczyzny. Głos zabiera Edward Gierek, który gorąco wita i pozdrawia młodzież w imieniu KC PZPR i naczelnych władz socjalistycznego państwa polskiego. (Przemówienie tow. E. Gierka zamieszczamy na str. 3) Wystąpienie I sekretarza KC PZPR zgromadzeni przyjmują długotrwałą owacją. Następuje uroczysty moment ślubowania. Nawiązując do pracy i trudu wielu pokoleń, do marzeń i ideałów bojowników o wielką sprawę zwycię stwa socjalizmu, młodzież przy rzeka pracować lepiej i wytrwałej, uczyć się sumienniej, pomnażać chlubne dziedzictwo ojców, matek, braci i sióstr, iść dynamicznie drogą wskazaną przez partię, budować Pol skę zamożną i silną, piękną i szczęśliwą (Tekst ślubowania publikujemy na str. 3. Nad Krakowski Rynek wzbi jają się tysiące gołębi. Zebrani intonują refren piosenki „Uko chany kraj". Rozpoczyna się koncert. Jego treści wiążą się z okresem odbudowy i budowy zniszczonej wojną Ojczyzny. Przypominają udział w tym dziele zetwuemowców i zetempowców. Strofy wierszy i słowa pieśni akcentują inter nacjonalistyczne idee Świato- wego Festiwalu Młodzieży i Studentów w Berlinie. Końco wy akord koncertu prezentuje strofami wierszy i pieśni szansę, jaką stworzyła młodzieży socjalistyczna Polska. Przywódcy partii i państwa dziękują oklaskami młodym wykonawcom. Spotkanie kończy hymn Światowej Federacji Młodzieży Demokratycznej. Goście udali się następnie na teren wystawy dorobku i perspektyw Ziemi Krakowskiej. W 520 kioskach i stoiskach wystawa eksponuje wyroby 90 producentów woj. krakow skiego. W godzinach popołudniowych Edward Gierek, Henryk Jabłoński i Piotr Jaroszewicz wzięli udział w oddaniu do użytku kolejnego bloku miesz kaniowego wzniesionego przez młodych w ramach akcji patronackiej ZMS na Osiedlu Ka zimierzowskim w Mistrzejowi cach. Pierwsi mieszkańcy tego blo ku wręczyli gościom wiązanki kwiatów i zaprosili do obejrzenia swych mieszkań — wy posażonych w typowe meble dla różnych normatywów^ mieszkań typu M-3. W oddanym budynku znajduje się tysięczne mieszkanie zbudowane w akcji patronackiej ZMS. Do końca 1975 r. młodzież regionu krakowskiego zamierza wybudować poza pla nem 4.252 mieszkania. Po zwiedzeniu osiedla mlesz kaniowego w Mistrzejowicach członkowie kierownictwa partii i państwa przybyli na teren miasteczka zlotowego w Krakowie-Czyżynach. Powitani zostali serdecznie w imieniu 5 tys. uczestników Zlotu, przez komendanta Zlotu. Goście zapoznali się z budową miasteczka, warunkami zakwaterowania uczestników Zlotu oraz z osiągnięciami de legatów w pracy, nauce i wyszkoleniu bojowym. W godzinach popołudniowych przywódcy partii i państwa z E. Gierkiem, H. Jabłońskim i P. Jaroszewiczem odwiedzili pracowników Huty im. Lenina, którzy w dniu Święta Odrodzenia pracowali normalnie, obsługując agregaty i urządzenia będące w ruchu ciągłym. Goście interesowali się wyni kami produkcyjnymi tego naj większego w kraju kombinatu metalurgicznego oraz warunkami pracy załogi, odwiedzając hutników przy ich stanowiskach roboczych w stalow ni martenowskiej, na wielkich piecach i walcowni blach gorących. Przywódcy partii i państwa złożyli gratulacje i podziękowania krakowskim hutnikom, którzy z powodzeniem wykonują zobowiązania produkcyjne i społeczne, wnosząc wkład do „Banku 30 miliardów" w wysokości ponad pół miliarda złotych. Dni lipcowego spotkania najlepszych, młodych przodowników pracy i nauki, już poza nami. Można bez przesady stwierdzić, że w te dni Kraków — był miastem otwartym dla młodzieży. Nasza delegacja podejmowana była przez młodzież i społeczeństwo powiatu myślenickiego. Poznaliśmy pracowitych i bardzo gościnnych ludzi. Zwiedziliśmy zakłady produkcyjne, spotykaliśmy się z młodzieżą, była wspólna zabawa, nawiązywały się zlotowe przyjaźnie. Powiat myślenicki, niezbyt zasobny w prze mysłowe zakłady ale niezmiernie pięk ny przypadł naszym delegatom do serca. Młodzież szybko znalazła wspólne problemy. Zwiedziliśmy Zakłady Narzę dzi Rolniczych xv Sułkowicach i myślenicką Fabrykę Guzików. Bawiliśmy się w ładnie zagospodarowanym ośrodku tu rystycznym w Zarabiu. Wszędzie towarzyszyła nam piosenka i wesoły młodzieżowy nastrój. Młodzież Kraków miasto otwarte dla młodzieży (OD SPECJALNEGO WYSŁANNIKA) koszalińska zapraszała do odwiedzenia województwa. Wesołym akcentem spotkania był mecz piłki nożnej między drużynami dziewcząt z Myślenic i naszymi delegat kami. Jak przystało na takie niecodzien ne spotkanie, mecz zakończył się remisem. Wieczorem wspólne ognisko, tańce i piosenka zakończyły ten szczególnie miły pobyt w Myślenicach. Bardzo szczegółowe, ale dowcipne sprawozdanie z pobytu, wydrukowali redaktorzy koszalińskiej zlotoyjej gazetki. Jest to pisemko redagowane z wer wą, niestety na powielaczu, nad czym ubolewa liczne grono „naszych" fotore-porterów. W rocznicę narodzin socjalistycznej Polski, uczestniczyliśmy w ślubowaniu,. Naki delegaci wspólnie z całą młodzieżą deklarowali udział w budowie drugiej Polski Po południu uczestniczyliśmy w otwarciu Igrzysk Młodzieży Szkol nej, a wieczorem w kolorowym., radosnym święcie młodości Ulicami starego Krakowa, królewską drogą do Wawelu, ciągnęły grupy młodzieży. Dzisiaj rano, po apelu, kończącym Zlot — delegaci wyruszyli w podróż powrotną. WALDEMAR PAKULSKI Oddajcie wszystkie swe siły, zdolności i umiejętności służbie socjalistycznej Polsce Po powitaniu uczestników Ziotu w imieniu Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej i naczelnych władz socjalistycznego państwa polskiego, E. Gierek przy pomniał, iż za rok Polska Ludowa obchodzić będzie swe 30-lecie. W ponad tysiącletniej historii — powiedział I sekretarz KC PZPR — nar,ód nasz nie jeden raz dźwigał swój kraj z ruin i podejmował jego przebudowę. Nigdy jednak przedtem nie dokonał tak wiele — w tak krótkim czasie. Do całej polskiej młodzieży zwracamy się z gorącym wezwaniem: oddajcie wszystkie swe siły, zdolności i umiejętności służbie socjalistycznej Polsce. Niechaj każdy młody robotnik i rolnik, inżynier i nauczyciel, żołnierz, uczeń i student pomnaża swym czynem, swą codzienną pracą dorobek, z jakim cały naród przyjdzie na jubileusz Ojczyzny — Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Niechaj stanie się to spra wą ambicji i honoru dziewcząt i chłopców w całym kraju, wszystkich młodych Polaków. Dziś, w dniu święta narodowego, na Waszym Zlocie szczególnie godzi się przypom nieć dzieło Waszych poprzedników — pokolenia, któremu przypadła w udziale walka o wolność narodu i budowa fun damentów Polski Ludowej. Obchodziliśmy w tym roku 30 rocznicę powołania do życia Związku Walki Młodych, a dziś upływa 25 lat od powstania Związku Młodzieży Polskiej. Obydwie te organizacje położyły ogromne zasługi w tworzeniu podstaw obecnych naszych osiągnięć i obecnego naszego życia. Skierujmy swe myśli ku żoł nierzbm Ludowego Wojska Pol skiego. którego 30-lecie obcho dzi w tym roku cały naród. Przeszli oni chlubną bojową drogę. Wraz ze zwycięską Armią Radzięcką zadali ostateczne ciosy hitleryzmowi. Skieruj my myśli ku żołnierzom walki podziemnej, tym, którzy w par tyzanckich szeregach szli w bój 0 wolną i sprawiedliwą — Ludową Polskę. Skierujmy myśli ku polskim żołnierzom walczącym na różnych frontach, ku uczestnikom ruchu oporu działającym w Polsce i w innych krajach Europy, ku wszystkim młodym patriotom, których czyn był najwyższym wyrazem umiłowania Ojczyzny, odwagi 1 charakteru. Jesteśmy im win ni trwałą I serdeczną pamięć. W szeregach Związku Młodzieży Polskiej kształtowało swoje postawy i poglądy miliony dziewcząt i chłopców przechodząc szkolę życia i pracy, ucząc się zasad marksizmu -Ieninizmu# poznając twarde prawa walki klasowej. Pokole nie ZMP wychował ofiarny trud w odbudowie i przebudo wie kraju. Setki tysięcy zetem powców i junaków ,,Służby Polsce" uczestniczyło we wzno szeniu pierwszych wielkich bu dowli socjalizmu, brało udział w zagospodarowaniu ziem Pol ski Zachodniej i Północnej, któ re po zwycięskiej wojnie wróci ły do Mr#~ierzy. Symbolem udziału młodzieży w Kocja:istycznej przebudowie Polski stał się pobliski kombi nat im. Lenina i cała Nowa Ilu ta — dziś największy zakład metalurgiczny w kraju i nowo czesna dzielnica Krakowa. Historia budowy Nowej Iluty. podobnie jak historia budowy wielu innych miast i obiektów przemysłowych w naszym kra Ju, ukazuje główne źródło o-slągnięć Polski na drodze budownictwa socjalistycznego. Te źródła to ofiarna praca narodu, to słuszna polityka partii, to przyjaźń i współpraca ze Związkiem Radzieckim i innymi krajami socjaiitycz-nymi. Pokolenie wychowane w Związku Walki Młodych i Związku Młodzieży Polskiej Przemówienie tow. Edwarda Gierka wygłoszone na krakowskim Zlocie Młodych (Skrót) nadal z powodzeniem pracuje dla kraju. Pozdrówmy gorąco byłych członków tych organizacji. Pozdrówmy Waszych rodziców. Życzmy im dalszych o-siągnięć w realizacji wielkiego dzieła — wspólnego wszystkim pokoleniom naszego narodu — dzieła budowy socjalistycznej Polski! W ostatnich latach socjalistyczne budownictwo w Polsce nabrało nowego tempa i rozmachu. Budujemy więcej, szybciej i nowocześniej. Planujemy potrojenie dochodu narodowego w kilkunastoletnim okresie. Celem naszym — nowa jakość gospodarki sprzę gniięta z postępem naukowo--technicznym, nowa jakość warunków bytowych społeczeństwa i nowa jakość udziału Polski w międzynarodowym podziale pracy. W naszym narodzie tkwią przeogromne siły, istnieją więc wszelkie możliwości, by osiągnąć to szybciej niż dziś planujemy. Te siły — to takie Wy, Mło dzi Przyjaciele, zwłaszcza Wy! Wasz młodzieńczy zapał ł energia, Wasza wiedza i kwalifikacje, Wasza ofiarność — to jeden z głównych motorów dalszego dynamicznego rozwoju. Żyjemy w czasach szybkiego postępu nauki i techniki, technologii i organizacji. II Kongres Nauki Polskiej potwierdził rosnącą rolę nauki we wszystkich dziedzinach go spodarki, kultury i rozwoju społecznego naszego kraju. Rewolucja naukowo-technicz na to nie tylko coraz wydajniejsze maszyny i urządzenia, ale także — i to przede wszyst kim — umiejętność ich stosowania, coraz wyższe kwalifikacje, twórczy stosunek do pracy. Sprawa wykorzystania najnowszych zdobyczy wiedzy wdrażanie nowych technologii, innowacji i pomysłów racjonalizatorskich do produk cji niech wśród Was. młodzi robotnicy i inżynierowie, naukowcy i technicy, znajdzie najbardziej gorących rzeczników. Wskazując na ogromne zadania, jakie podjęliśmy, w tym budowę — Huty Katowice, Fabryki Samochodów Małolitrażowych w Bielsku, Elek- trowni im. Kościuszki, Portu Północnego, rozbudowę przemysłu miedziowego i budowę nowoczesnych szlaków komunikacyjnych, E. Gierek stwier dził, że cały naród ma prawo wierzyć, że młodzież wniesie jak największy wkład w reali zację tych wielkich przedsięwzięć. Niezwykle ważny jest szybki rozwój budownictwa miesz kaniowego. W ciągu ostatnich lat wydatnie zwiększyliśmy ilość i jakość nowych mieszkań. Jednak potrzeby są jeszcze większe. Znamy kłopoty młodych ludzi zakładających rodziny z uzyskaniem własnego mieszkania. Partia i władze państwowe czynić będą nadal wszystko, aby okazać Im pomoc. Dużo zależy jednak od Was samych, od Waszego udziału w przyspieszaniu realizacji programu budownictwa mieszkaniowego, od Waszej inicjatywy w wykorzysta niu wszelkich dodatkowych możliwości istniejących w tym zakresie. Niezbędny Jest też szeroki udział młodzieży w rozumnym kształtowaniu i skutecznej ochronie środowiska człowieka. Macie już niemało osiągnięć, wiele wypróbowanych form działalności, takich jak ochotnicze hufce pracy, ruch mistrzostwa zawodowego młodych w mieście i na wsi, ruch przodowania w wyszkoleniu bojowym, brygady pracy socja listycznej i akcja „Frombork" te formy działania należy rozszerzyć i wzbogacać, starać się, aby przynosiły one coraz bardziej pożyteczne wyniki. Głównym miernikiem postawy człowieka są czyny. Najważniejszą więc w7artość mają konkretne wyniki pracy, nauki, działalności społecznej. Przede wszystkim według nich należy oceniać 1 uznawać wkład w socjalistyczny rozwój kraju. Zasadą tą, powinniście kierować się w działalności związków młodzieży. Nowa Polska powstaje wszędzie, w każdym województwie i w każdym powiecie, w każdej gminie, wsi i miasteczku, w każdym zakładzie pracy i w każdej szkole. Wszędzie trzeba unowocześniać i zwiększać pro dukcję, tworzyć lepsze warunki pracy i wypoczynku, rozwi- jać kulturę, kultywować dobre obyczaje, dbać o porządek, czystość i ład, o piękno naszego kraju, podnosić poziom życia, kształtować socjalistyczne stosunki międzyludzkie. Uczestnictwo w wielkim dzie le budowy socjalistycznej Polski, w przekształcaniu stosunków społecznych, w krzewieniu nowoczesności wymaga wy sokich osobistych wartości i cech charakteru oraz głębokiego poczucia odpowiedzialności za losy kraju. Niech ruch Wasz będzie prawdziwą szkołą obywatelskich, patriotycznych postaw, niech umacnia wśród całej młodzieży przekonanie, że losy Polski związane są nierozerwalnie z losami socjalizmu, że związek ten leży w naj żywotniejszym interesie wszystkich Polaków, że dobro Polski i dobro socjalizmu to pojęcia jednoznaczne. Partia i całe społeczeństwo oczekuje od swojej młodziezy coraz lepszych wyników w nauce i pracy, torowania drogi postępowi na każdym odcinku gospodarki i kultury narodowej, walki z przeciętnością i poprzestawaniem na małym. Oczekujemy także od Was god nej postawy w życiu codziennym, zgodnej z ideałami socjalistycznej moralności, a zwłaszcza szacunku i pomocy dla starszych i potrzebujących o-pleki. Przywiązujemy wielką wagę do faktu utworzenia Federacji Socjalistycznych Zwią zków Młodzieży Polskiej. Obserwujemy uważnie pierwszy okres jej działalności. Uważamy, że zmierza ona w słusznym kierunku. Będziemy pomagać w jej umacnianiu zgod nie z programem, jaki dla całokształtu pracy wśród młodzieży nakreśliliśmy na VIII Plenum Komitetu Centralnego. Pojedziecie za kilka dni na X Festiwal Młodzieży i Studentów w Berlinie. Zamanifestujcie na nim ścisłą i serdeczną więź polskiej młodzieży z młodzieżą bratnich krajów socjalistycznych, z młody mi bojownikami o pokój, wolność i postęp społeczny. Ukaż cie pełny dorobek swój i swojej ojczyzny, wyróżnijcie się godną i przyjacielską postawą wśród swoich towarzyszy z całego świata. Przypominając, iż następne spotkanie młodych odbędzie się za rok — na Zlocie XXX--lecia Polski Ludowej, E. Gierek złożył całej młodzieży gorące życzenia, aby był to rok nowych osiągnięć w tej służbie dla socjalistycznej Ojczyzny! ŚLUBOWANIE Tobie, socjalistyczna Ojczyzno! zrodzonej z pracy i trudu marzeń i ideałów wielu pokoleń wyrosłej z walki i krwi twoich synów bojowników o wielką sprawę zwysięstwa socjalizmu na wierność najszlachetniejszym ideałom ślubujemy: światłe umysły, sprawne ręce najgorętsze porywy serc, aby rosła w siłę i piękniała w marszu do socjalizmu! Ślubujemy tobie ojczyzno: wychowani na szczytnych tradycjach walki o sprawiedliwość społeczną i pokój o przyjaźń między narodami o socjalizm! wierni ideom Lenina wypisanym na sztandarach naszej partii zespoleni w Federacji Socjalistycznych Związków Młodzieży Polskiej świadomi wielkich zadań wiedząc, że tylko twórcza praca i myśl są źródłem wielkiej wartości ślubujemy: pracować lepiej i wytrwałej uczyć się więcej i sumienniej pomnażać chlubne dziedzictwo ojców i matek, sióstr i braci iść dynamicznie drogą wskazaną przez partię budować Polskę zamożną i silną piękną i szczęśliwą ślubujemy tobie ojczyzno! swój zapał i wysiłek marzenia i młodość swoje życie tobie oddajemy Polsko! silni jednością ideałów i czynów w trwałej przyjaźni ze Związkiem Radzieckim ze wszystkimi bratnimi krajami — zbudować socjalizm fundament niepodległości i siły Ślubujemy tobie ojczyzno! Historia potwierdziła słuszność wizji Lipcowego Manifestu Przemówienie premiera P. Jaroszewicza wygłoszone na uroczystym koncercie w Teatrze Wielkim w Warszawie (omówienie) Nawiązując do słów Manifestu Lipcowego, chwil dziejowego zwrotu, dni wielkiej próby, premier P. Jaroszewicz powiedział: Dziś, kiedy wracamy myślą do początków naszej ludowej państwowości, możemy z dumą powiedzieć, że naród nasz, pod przewodnictwem partii klasy robotniczej, wyszedł z tej dziejowej próby zwycięsko. Dokonaliśmy dzieła, które wspominać będą przyszłe pokolenia, jako wzór poświęcenia, zdecydowania i wytrwałości. Historia potwierdziła słuszność wizji Lipcowego Manifestu, wizji, jaką mieli wówczas polscy komuniści oraz wszyscy światli i postępowi Polacy, dla których szczęście, bezpieczeństwo i sprawiedliwość społeczna znaczyły jedno — Polskę Ludową. Przypominając udział żołnierzy LWP u boku Armii Ra dzieckiej w ostatecznym rozgromieniu faszyzmu hitlerowskiego, dni walk w obronie młodej władzy ludowej o-raz zwycięstwo idei partii i władzy ludowej, P. Jaroszewicz kontynuował: Jeśli wracamy myślą do na rodzin Polski Ludowej, to mię dzy innymi dlatego, żeby jesz cze lepiej zrozumieć wielkość naszych dokonań. Nigdy jeszcze Polska nie była tym, czym jest dzisiaj, po 29 latach wła dzy ludowej. Nigdy też nie cieszyła się tak powszechnym szacunkiem na świecie, jak obecnie. Niewiele Jest w historii Europy okresów — powiedział dalej — w których jak w ciągu ostatnich lat, dokonałyby się równie gruntowne i pozytywne przemiany w sytuacji międzynarodowej. Jest to w ogromnej mierze zasługa konsekwentnej, pokojowej po li tyki Związku Radzieckiego i całej wspólnoty socjalistycznej, wcielającej w życie leninowskie zasady pokojowego współistnienia. Niemały jest wkład naszego kraju w budo wie wspólnego gmachu pokoju i porozumienia. Doprowadziliśmy do ostatecznego u-znania nienaruszalności terytorialnego i politycznego ładu w Europie, co znalazło wyraz w układach, jakie z NRF pod pisały Polska, ZSRR, NRD, a w niedalekiej przyszłości u-czyni to również Czechosłowacja. Potwierdzeniem tej tenden cji odprężenia i normalizacji była konferencja w Helsinkach, która może zapoczątkować na naszym kontynencie e-rę pokoju. Pokojowa strategia wspólnoty socjalistycznej, nie dawne podróże ' sekretarza ge neralnego KC KPZR, Leonida Breżniewa do NRF, Stanów Zjednoczonych i Francji wska żują, jak rozległe i szybkie mo gą być postępy pokojowego współistnienia. Jest to strategia odpowiadająca najżywotniejszym interesom narodu pol skiego i wszystkich narodów świata. Stwierdzając, że pozycja Polski w świecie jest przede wszystkim rezultatem wielkie go, imponującego dorobku 29 lat pracy naszego narodu, P. Jaroszewicz powiedział: Robotnik i rolnik, naukowiec i inteligent polski stworzyli, pod przewodem partii klasy robotniczej, kraj silny i coraz bogatszy. Ta wielka moc, jaka tkwi w naszym narodzie, dochodzi teraz w pełni do głosu. Realizacja Uchwał VI Zjazdu przebiega pomyślniej i szyb ciej niż przewidywaliśmy. Dla tego też zamierzamy jeszcze w tym roku, na Krajowej Kon ferencji Partyjnej, zastanowić się nad korektą w górę naszych planów rozwojowych, aby odpowiadały one w pełni nowym możliwościom. Wiele już zrobiliśmy, ale nie możemy, nie wolno nam zatrzymać się w miejscu. Czekają nas dalsze wielkie zadania, godne naszej epoki — socjalizmu. Szybki rozwój Polski nie jest i nie bedzie wolny od pro blemów trudnych, które powin niśmy skutecznie rozwiązywać i potrzeb nowych, jakie rodzą się nieustannie. Taka jest logika życia społecznego. Dlate- go — podkreślamy to co juf osiągnęliśmy, ale jednocześnie wskazujemy trudności, jakie trzeba usuwać na drodze dynamicznego rozwoju. Za sprawy Polski — podkreś lił mówca — odpowiedzialni są wszyscy Polacy, każdy na swoim stanowisku. Nie ma takiej sprawy —'• kontynuował premier — której pod kierownictwem partii i władzy ludowej, wysiłkiem własnych rąk i mózgów nie potrafilibyśmy pomyślnie rozwiązać, z korzyścią dla dobra ogółu, dla zapewnienia naszemu narodowi należnego mu miejsca wśród narodów świata. Pozwala to nam z optymizmem spoglądać w przyszłość. Potrafimy, jak uczy doświadczenie, dorównać najr lepszym. Przyjaźń i sojusz ze Związkiem Radzieckim jest podstawą naszych sukcesów, jest naj pełniejszym wyrazem zespolenia w jedną całość patriotyzmu i internacjonalizmu. Jedność idei, celów i wspólnota interesów to trwały fundament naszej przyjaźni i wszech stronnej, obopólnie korzystnej współpracy z wielką ojczyzną Lenina. Krzepnie nasza przyjaźń I współpraca z innymi krajami socjalistycznej wspólnoty — podkreślił P. Jaroszewicz. Po myślnie rozwija się proces socjalistycznej integracji, międzynarodowego podziału pracy w krajach RWPG. Polska pragnie także owocnie współpracować ze wszystkimi krajami świata. W imieniu Komitetu Central nego PZPR, władz naczelnych ZSL, SD i FJN, w imieniu Ra dy Państwa i rządu P. Jarosze wicz przekazał najserdeczniejsze życzenia z okazji Święta Lipcowego wszystkim obywatelom PRL. Słowa pozdrowienia skierował do wszystkich Polaków, którzy swym rzetelnym trudem, sumienną i twórczą pracą czynią nasz kraj coraz za-sobniejszymj Młodzieży, która w codziennym trudzie nauki i pracy bie rze coraz aktywniejszy udział w socjalistycznych przeobrażeniach Ojczyzny; Żołnierzy LWP obchodzącego w bieżącym roku swoje 30-lecie. Gorące i przyjazne pozdrowienia skierował do naszych rodaków na wszystkich konty nentach. P. Jroszewicz przekazał braterskie pozdrowienia i słowa przyjaźni naszym przyjaciołom i sojusznikom — wielkiemu narodowi radzieckiemu, przyjaciołom z CSRS i NRD, narodom wszystkich bratnich krajów socjalistycznych. Słowa pozdrowień skierował także do narodów Europy i świata, którym bliska i droga jest sprawa pokojowego współistnienia i współpracy. U progu trzydziestego roku życia naszej Ludowej Ojczyzny — powiedział na zakończenie P. Jaroszewicz — skupiajmy wokół partii i władzy ludowej siły wszystkich Polaków w celu urzeczywistniania zadań wytyczonych przez VI Zjazd PZPR dla dobra i siły Polski, dla pomyślności Polaków. Będzie to naj wymowniej szy wyraz żywotności dziejowych idei Manifestu Lipcowe go z 1944 roku. 53 ch v, WYKŁAD Z MAŁEGO EKRANU Znana japońska firma samochodowa — -..-poczęła produkcję samochodów osobowych AP-2 znanych jako MAZDA LA 22 SB, Pojazdy te należą do grupy mało zanie ezyszczających środowisko. Posiadają silnik rotacyjny typu 12-A o mocy 120 lub 125 ko ni mechanicznych. Na zdjęciu: w zakładach samochodów osobowych Toyo Kogyo w miejscowości Ujina. CAF — Japan Press PRZYSTOSOWANIE DO ZMIENIONYCH WARUNKÓW O GROMNA rola drzew w kształtowaniu środowiska człowieka jest przedmiotem badań prowadzonych w Polsce, a także w innych krajach. Polska współpracuje w tej dziedzinie bardzo ściśle i od szeregu lat z Czechosłowacją. Niedawno odbyło się w Czechosłowacji w miejscowości Zlate Morav-ce, czwarte z kolei polsko-czechosłowackie posiedzenie Sekcji Dendrologicznej Matematyka w kolejnictwie Ruch kolejowy w Polsce ma mocną podbudowę nau kowo-badawczą. Dysponuje odpowiednią dyscypliną nau kową, reprezentowaną przez dwie politechniczne Katedry Eksploatacji Kolei — w Warszawie i Poznaniu. Odpowiednie badania poznawcze prowadzi w tej dziedzi nie Centralny Ośrodek Badań i Rozwoju Techniki Ko lejnictwa. Dyscyplina „ruch kolejowy'* 'jest ściśle sprzęgnięta z matematyką. Posługu je się nią katedra warszaw ska rozwijając badania poz nawcze nad matematyczną analizą procesów ruchowo--transportowych, nad meto dami wyznaczania dróg i wydajności przepływu wagonów na sieci kolejowej, nad automatyzacją procesów ruchowo-transporto-wych itd. W COBiR Techniki Kolej nictwa opracowano metody określania potoków pasaże rów i ładunków przy pomocy maszyn statystycznych, optymalnego ciężaru składu pociągu, ustalania zdolności przepustowej linii kolejowych. Sformułowano też kryteria prawidło wego rozmieszczenia stacji rozrządowych. Obecnie w Ośrodku prowadzone są prace badawcze nad optymalizacją planu zestawiania wagonów towarowych, działaniem systemu kierowania przewozami towarowymi przy zastosowaniu elektronicznej techniki obliczeniowej nad modelem ma tematycznym regulowa nia ruchem pociągów itd. Drzewa „z importu" Głos nr 204 Strona 4 Czechosłowackiego Towarzystwa Botanicznego. W czasie tego spotkania poświęcono uwagę roli zasobów genowych drzew i krzewów dla ochrony środowiska człowieka, jak rów nież dla ich bardziej metodycznego wprowadzania do innych warunków klimatycznych. Drzewa „z importu" w wielu przypadkach mogą być hodowane w bardzo zmienionych warunkach — w porównaniu do tych z których pochodzą. Przykładem takiego drzewa jest rubinia biała pochodząca z Ameryki Północnej, a upra wiana w wielu krajach na świecie ze względu na swoje zalety — takie jak: wytrzymałość na suszę, możli wość uprawy w piaszczystych glebach oraz wysokie właściwości miododajne. Klon jesionolistny, pochodzący z Ameryki Północnej jest szeroko uprawiany w Eurazji i Ameryce Południowej. Właśnie te drzewa z,e względu na swoją zdolność do przystosowywania się do zmienionych warunków, mogą odgrywać ogromną rolę w warunkach zmienio nego środowiska naturalne go. Już obecnie na Śląsku wykorzystuje się do zadrze wiania mieszańce topoli; wiele z nich zostało dostarczonych przez Zakład Dendrologii i Arboretum PAN w Kórniku. Zakład posiada liczną kolekcję topoli różnych gatunków i odmian obcej hodowli, z których najbardziej przydat ne rozpowszechnił do dalszej hodowli w Polsce lub też wykorzystał do własnej hodowli nowych mieszańców. Niektóre mieszańce topoli charakteryzują się inten sywnym wzrostem oraz mo żliwością uprawy w różnych warunkach. Dlatego też mogą być uprawiane w takich warunkach jakie pa nują w Górnośląskim Okrę gu Przemysłowym, przy du żym zanieczyszczeniu powietrza — i już kształtują tamtejszy krajobraz i odgrywają dominującą rolę np. #w Chorzowskim Parku Kultury i Wypoczynku. (Interpress) CORAZ więcej krajów podejmuje próby wykorzystania telewizji jako masowego środka kształcenia. Problemem tym zajmują się także organizacje raiędzynaro dowe, przy czym szczególnie dużo uwagi poświęcają mu wyspecjalizowane organizacje oenzetowskie. Jak wiadomo, Polska ma również za sobą próby na tym polu, aczkolwiek proces kształcenia przez telewizję jest jeszcze daleki od doskonałości. Dodajmy jed nak, że innowacja ta w dziedzinie oświaty nie jest taka łatwa w realizacji, jak to się początkowo wydawało. STUDIA PEŁNOWARTOŚCIOWE Interesujące w tym zakresie są np. doświadczenia Wielkiej Brytanii: w związku ze wzrastającym zapotrzebowaniem na kwalifikowanych pra cowników, szczególnie z wyższym wykształceniem, przy jednoczesnym braku miejsc w tradycyjnych szkołach wyższych — władze oświatowe w Wielkiej Brytanii podjęły przed kilku laty rewolucyjną decyzję wykorzystania telewizji jako środka masowego kształcenia. Te dwa czynniki spowodowały powołanie w Wielkiej Brytanii do życia Uniwersytetu Telewizyjnego, tzw. Otwar tego Uniwersytetu, którego słuchacze składają egzaminy i otrzymują dyplomy — a ukończone studia za pośrednictwem TV pomyślane zostały jako pełnowartościowe. Z Otwartego Uniwersytetu korzystają pracownicy różnych instytucji, nauczyciele, robotnicy. Dla 35 tys. studentów zaangażowano 4 500 wykładowców i konsultantów. Podstawową zasadą telewizyjnej uczelni jest zintegrowanie wszystkich dostępnych środków nauczania. NIEUSTANNE DOSKONALENIE Z uwagi na to, że Otwarty Uniwersytet jest niespotykanym dotychczas typem szkoły, prowadzi się systematycznie badania wyników tej metody nauczania na podstawie ankiet. SYGNALIZACJA ULICZNA BLA NIEWIDOMYCH Jedna z austriackich firm, lako pierwsza w Europie, zainstalowała w Wiedniu sygnalizacją uliczna dźwiękową. Polega ona na tym, że cztery głośniki, synchronizowane przez zielone światła na skrzyżowaniach ulicznych, nadają sygnały brzęczykowe dla niewido mych na anak, że droga jest wolna do przejścia. Wyniki tych ankiet, wśród których nie braKło głosów bardzo krytycznych spowodowały, że wielokrotnie dokonywano reformy Uniwersytetu Telewizyjnego, co dało już wi doczną poprawę. Obecnie ponad 75 proc. programów uzyskuje bardzo wysoką ocenę wśród „telewizyjnych studentów", których liczba nieustannie rośnie. W roku 1972/73 pobiera naukę w uniwersytecie radiowo-telewizyjnym ponad 42 tys. studentów. Krótki, bo zaledwie kilkuletni okres działalności Otwar tego Uniwersytetu, mimo licznych głosów krytycznych, u-dowodnił, że znaczenie telewizji w systemie kształcenia będzie coraz większe. Koszt uruchomienia tej uczel ni wynosi 9,6 min dolarów, przy czym z każdym rokiem pochłania ona dwa razy tyle dodatkowo. Jest to jednak zaledwie 1/3 kosztów kształcenia studenta w brytyjskich uniwersytetach tradycyjnych. Obecnie telewizyjno-radio-wa uczelnia skupia studentów wieku powyżej 25 lat, którzy utracili możliwość ucze nia się w uniwersytetach tradycyjnych. Przewiduje się jed nak, że w przyszłości słuchacze pierwszego roku będą się rekrutowali w większym stop niu spośród młodzieży w wieku 18 lat. Będzie to miało wpływ na uniwersytety tradycyjne, w których liczba młodzieży obniży się o pewien procent. KIERUNEK — TELEWIZJA SATELITARNA Doświadczenia brytyjskie w zakresie prowadzenia masowych studiów wyższych za pośrednictwem radia i telewizji są dokładnie studiowane — podobnie zresztą, jak rezultaty osiągnięte w innych krajach — przez specjalistów z ONZ. Coraz pilniejszą bowiem staje się sprawa wprowadzenia i udoskonalenia kształcenia za pomocą TV i radia w krajach Trzeciego Świata. Wydaje się, że szczególną rolę będzie tu miała do spełnienia zwłaszcza telewizja, której szanse ogromnie wzrosną wraz z upowszechnieniem odbierania programów oświatowych z systemu satelitarnego. Uwolni to władze krajów rozwijających się od budowania własnych kosztownych sta cji telewizyjnych, które zastąpią stacje przekaźnikowe. Trzeba także pamiętać, że rozwój telewizji satelitarnej idzie w tym kierunku, aby stworzyć możliwości odbioru programu w telewizorze wprost z satelity. A wówczas odpadłaby nawet konieczność budowy jakichkolwiek stacji i urządzeń naziemnych. (Interpress) MARCIN KRYST Wprowadzenie przetwór stwa i chłodnictwa na statki rybackie, wyposażenie ich w nowoczesne maszyny i urządzenia do filetowania i obróbki ryb pozwoliło na racjo nalne wykorzystywanie surow ców morskich. Mamy obecnie w sklepach mrożone filety z różnych gatunków ryb morskich, mrożone tuszki, fi lety panierowane i wiele no wości konsumpcyjnych, nad którymi pracuje Morski Instytut Rybacki. Ostatnio na warsztacie MIR znajduje się metoda produkcji mrożonego farszu rybnego. Jest to rozdrobnione mięso ryb z dodatkiem przypraw smakowych i ewentualnie substancji że lujących, poddane określonym zabiegom technologicz nym. Taki farsz rybny wy korzystany zostanie do ma sowej produkcji panierowa nych pałeczek i krokietów rybnych. Instytuty uczelnia ne Politechniki Gdańskiej oraz Akademia Rolnicza w Szczecinie pracują również nad zagadnieniem wykorzy stania farszów do produkcji innych artykułów spożywczych. Ryby morskie i bezkręgowce są doskonałym surowcem do otrzymywania oprócz mrożonych farszów także innych półproduktów, np. jadalnych mączek. Ten żywczych, a nawet do pro-produkt w odróżnieniu od dukcji serów topionych. rybnych mączek paszowych nosi nazwę rybnego koncentratu białkowego. In nym produktem u nas jesz cze nie budzącym zbyt wiel kiego zainteresowania, jest mrożony koagulat białko- U nas od dwóch lat w Morskim Instytucie Rybackim prowadzone są prace nad sposobem solenia innych gatunków ryb niż śle dzie, których niedobory w miejscach połowów dają Co można zrobić z ryb i kalmarów Nowe technologie - nowe napoje • »» Piwo „ whisky „Zamkowa" wy z bezkręgowców, przede wszystkim kalmarów i kryli. W naszych połowach morskich bezkręgowce stano wią zaledwie nikły procent odławianej masy, ale np. w Związku Radzieckim maleń ki skorupiak — występują cy w ogromnych ilościach w powierzchniowych warstwach wód subarktycz-nych — kryl staje się coraz popularniejszym surow cem i nawet skonstruowano tam specjalne urządzenie do przygotowywania mro żonej pasty z kryla, która jest właśnie « koagulatem białkowym, przydatnym w produckji koncentratów spo się odczuć nie tylko polskim rybakom. Chodzi o to, aby np. solone makrele uzyskiwały walory odżyw cze i smakowe zbliżone w jakimś stopniu do śledzi so lonych tak bardzo popular nych u nas i obecnie poszu kiwanych. Prace MIR kon centrują się na enzymatycz nym soleniu makreli i pod jęto już produkcję na skalę półtechnicżną. Od wyników tych badań i prób zależy wprowadzenie na rynek no wego przysmaku z ryb mor skich, który powinien przv paść do gustu naszemu pod niebieniu. (Interpress) Coca-cola i napoje pomarań czowe, nektary owocowe oraz soki pitne już nam się częściowo „przejadły". Wytwórcy i technolodzy stale więc pracują nad nowymi recepturami z zastosowaniem nowych surowców. Tak np. Instytut Przemysłu Farmaceutycznego współdziała w opracowaniu m. in. nowych gatunków piwa. Ostatnio np. wdrożono do produkcji w Warszawskich Zakładach Piwowarskich i w Tychach piwo tzw. „karmelowe" ciemne, o niskiej zawartości alkoholu, charakteryzujące się przyjemnym aromatem słodo-wo-karmełowym, słabą gorycz ką, wybitną zdolnością gaszenia pragnienia. Inne piwo, „Kuracyjne", produkują już Tyskie Zakłady Piwowarskie. Jest to również piwo ciemne, pieniste o wysokiej zawartości dwutlenku węgla, orzeźwiające, a dzięki pewnym składnikom bogate w witaminy z grupy B. Lecz nie tylko piwem gasimy pragnienie. Już niedługo na naszych stołach zjawią się wysokiej jakości napoje, których technologię opracowano w Łódzkim Przedsiębiorstwie Spożywczym Państwowego Przemysłu Terenowego. Produkowane one będą w wielu wytwórniach na terenie kraju. Wśród tych nowości na uwagę zasługuje „Miodovit" wytwarzany na bazie ekstraktu z dzikiej róży, miodu pszczele go, koncentratu soku z czarnej porzeczki, witaminy C i dwutlenku węgla, który właśnie nadaje temu napojowi miłe dla podniebienia uczucie chło du. Napój ten ma zapach miodowy, lekko brunatną barwę i smak słodko-kwaśny. Nowością, już w tym sezonie, będzie tzw. napój egipski, którego technologię oparto na zastosowaniu fermentacji kombinowanej mlekowo-alko holowej. Surowcem podstawowym są buraki cukrowe, cukier i drożdże, a sam napój ma wyśmienity smak i aromat. Wśród nowości, które trudno zaliczyć do napoi gaszących pragnienie, ale które od czasu do czasu można znaleźć na domowych stołach, znajdzie się whisky „Zamkowa". Łódzkie Zakłady Przemysłu Spirytusowego rozpoczną produkcję tego nowego alkoholu.który sma kiem i zapachem podobno nie różni się od whisky amerykańskiej. (INTERPRESS) Na ziemi, w powietrzu, na morzu.. LASER — DETEKTYW W Instytucie Automatyki i Elek-trometrii Syberyjskiego Oddziału Akademii Nauk ZSRR opracowano szybka i ekonomiczną metodę identyfikacji związków chemicznych, za pomocą ■ widma badanej substancji, lasera i maszyny cyfrowej. Katalog widm wszystkich znanych nauce związków został zapisany graficznie na kliszy fotograficznej, stanowiącej swego rodzaju pomieć maszyny cyfrowej. Padający , na klisze promień lasera w ciągu ułamka sekundy odnajduje w pamięci analogiczny odpowiednik szukanego widma. Nowe urządzenie znalazło szerokie zastosowanie w chemii, gso-lofiii, jak również w służce kryminalnej, dla której szczególnie ważne jest ustalenie absolutnej identyczności badanej sńbstałicji łub przedmiotu. i NOWE TURBINY WIATROWE Inżynierowie zatrudnieni w kanadyjskim Narodowym Centrum Badawczym skonstruowali nowego rodzaju tutbinę wiatrowa służącą do napędzania generatora e-nergii elektrycznej. Nowa turbina — w przeciwieństwie do klasycznych wiatraków — obraca się względem osi poziomej. Kanadyjscy konstruktorzy zastosowali łopaty podobne do wirnika śmiglow ca. Próby tunelowe wykazały dobre właściwości mechaniczne nowej turbiny. Przy wietrze wiejącym z prędkością 25 km na ftodz. może ona napędzać generator o mocy 1 kW. Tymczasem w ame rykańskim uniwersytecie w Princeton powstało urządzenie konkurencyjne: przy wietrze wiejącym z prędkością 32 km na gpdz. moc napędzanego nrzez ten wiatrak generatora przekracza 7 kilowatów. Oba urządzenia mają duże szanse na wykorzystanie prze de wszystkich w rejonach arktycz-nych, pozbawionych sieci energetycznej, a często nawiedzanych przez wichury i zawieje. MAPY DNA MORSKIEGO Dotychczasowe metody w opracowywaniu map dna morskiego pod pokrywą lodową były bardzo uciążliwe. Trzeba było bowiem przeprowadzać wiercenia licznych otworów w lodzie. Jednak i w tej dziedzinie z pomocą hydrologom i glacjologom przyszła elektronika. W ZSRR skonstruowano specjalne urządzenie radarowe, za pomocą któreffo grubość pokry 'v lodowej mórz, jezior 1 oceanów będzie można mierzyć z samolotów. W ten sam sposób można również opracowywać mapv dna morskiego pod pokrywą lodową, bez pogrzeby wiercenia otworów: w lodzi* SPOSROD wielu czyn ników, które wpłynę ly na poprawę tak krytykowanej do niedawna pracy budowlanych, do waż niejszych zaliczyć trzeba reorganizację sieci przedsię biorstw, wyodrębnienie Spe cjalistycznych jednostek zaj mujących się jedynie inwe stycjami przemysłowymi, wydatną poprawę wyposażenia budowlanych w nowoczesny sprzęt i maszyny, a także zastosowanie skuteczniejszych niż poprzednio bodźców materialnego zainteresowania. W trakcie realizacji znaj duje się kolejna operacja przeprowadzona przez resort budownictwa — koncen trowanie przedsiębiorstw, Nowe tworzenie dużych jednostek 0 strukturze kombinatów zwłaszcza w budownictwie ogólnym. Doświadczenia i badania naukowców wykazują bowiem, że najlepsze efekty uzyskują te przedsiębiorstwa, których roczna wartość produkcji budowlano-montażowej sięga co najmniej pół miliarda zł, a w budownictwie prze mysłowym — co najmniej miliard zł. Wielkie jednostki osiągają 1 z reguły wyż szą wydajność pracy, lepsze wykorzystanie majątku trwałego oraz relatywnie niższe koszty produkcji. Mo żna również racjonalnie or ganizować ich zaplecze pro dukcyjne, socjalne i techniczne. ' Resortowi budownictwa podlega obecnie 315 przedsiębiorstw budowlano-montażowych, które wykonują w ciągu roku roboty o wartości 75,3 mld. zł. Przeciętnie na jedno przedsiębiorstwo przypada „przerób" wartości 242 min zł. Jedynie 80 przedsiębiorstw to wielkie jednostki o rocz nej wartości produkcji od 300 do 500 min zł. Chcąc w możliwie krótkim czasie uzyskać większą koncentrację przedsiębiorstw, resort budownictwa przyjął następujące za sady działania: tworzy kom binaty budowlano-montażowe w tych regiohach kra ju, gdzie zaplanowana jest duża koncentracja inwesty cji w oparciu o istniejącą 1 powstającą bazę prefabry kacji oraz rozwija intensywnie istniejące przedsiębiorstwa wzbogacając ich wyposażenie, wdrażając po stęp techniczno-organizacyj ny i dynamiczniej ustala-;ją<* zadania. j W roku ubiegłym zmniej «zono liczbę przedsiębiorstw 'o 10, utworzono też 8 no-j^ych kombinatów — w su mie działa ich obecnie 15. i Oczekuje się, że pod koniec br. liczba przedsiębiorstw ulegnie dalszemu zmniejsze niu, a przeciętny przerób każdego z nich sięgnie już prawie 300 min zł. (PAP) CYKLU festiwali artystycznych Woj ska Polskiego (teatrów poezji w Białymstoku, orkiestr w Świeradowie, pio senki żołnierskiej w Kołobrzegu) — impreza w Połczynie-Zdroju znajduje miejsce szcze gćlne. Chociażby ze względu na to, że ma najdłuższą tradycję, że spotykają się w Połczynie zespoły estradowe, naj popularniejsze w wojsku (i poza nim także), że festiwal składa się z prezentacji programów dość wszechstronnie demonstrujących możliwości i po ziom pracy zespołów zawodowych, stojących — w ostatecznym rachunku — znacznie wy żej niż estrady „cywilne". W tym roku wojskowe estrady zawodowe spotkały się w Połczynie po dwuletniej przer wie. Tak postanowiono w roku 1971, by zespołom i współpracującym z nimi autorom, kom pozytorom, reżyserom dać więcej czasu na staranniejsze przygotowanie się do festiwalu, który odbywać się miał w ju bileuszowym roku Wojska Pol skiego. Ta .dwulet-ia przerwa okaza ła się bardzo korzystna, lecz od razu trzeba powiedzieć, że zespoły nie stanęły przed łat- wym zadaniem. Jubileuszowa okazja nałożyła na nie określone obowiązki i wymagano, by programy, z założenia i z natury swojej spod znaku prze cież lżejszej muzy, zawierały elementy związane z historią i dniem dzisiejszym Ludowego Wojska Polskiego, walką żołnie rza polskiego w okresie II woj ny światowej, polsko-radziec-kim braterstwem broni i współ czesnym braterstwem armii państw Układu Warszawskiego; by zawierały akcenty internacjonalizmu, patriotyzmu, walki o pokój. Nie wszyscy dobrze poradzili sobie z takimi wymaganiami, „odfajkowując" jedynie niektóre sprawy piosenką, skeczem, wierszem. Niektóre zespoły starały się to jednak zro bić w ambitniejszy sposób — jak np. „Eskadra", która mając w swym gronie Władysława Michałowskiego (popularny Sierżant Uśmiech), obchodzące go w tym roku... trzydziestolecie pracy artystycznej w woj sku oparła swój program na je go postaci lub „Flotylla", przedstawiająca program, w którym nicią przewodnią była opowieść o J. Galicy, pragną cym być marynarzem lecz idącym z wojskiem lądem od Oki do Berling; marynarzem w Odrodzonym Wojsku zostaje w końcu jego syn. Taki pomysł „story" o jednym żołnierzu, przeplecionej piosenką i tańcem był doskonały — lecz niestety, zaprezentowano go nam poprzez żenująco słabe teksty, w których naiwność szła o lepsze z grafomanią. Mieliśmy jednak w Połczynie przykład pokazania tematu XXX-lecia LWP w ambitnej i doskonałej realizacji e- stradow._j. Zespół WOW „Desant" pierwszą część swego pro gramu wypełnił montażem sio wno-muzycznym, przedstawiającym rodowód Ludowego Woj ska Polskiego, różne drogi, któ re naszych żołnierzy wiodły do Ojczyzny. Był to montaż robiący duże wrażenie, przekazujący głębokie, patriotyczne i internacjonalistyczne treści bez łopatologii ' nudy. Druga część programu „Desantu::, luźna składanka rozrywkowa tańca, piosenki i scenek humorystycznych zatarła jednak to dobre wrażenie. W odwrotnej sytuacji znalazł się zespół Pomor skiego Okręgu Wojskowego „Czarne Berety" — tu o ile pierwsza część była nieco słabsza, o tyle druga stanowiła pro gram estradowy bez zarzutu. Znalazło to odbicie zresztą w końcowym werdykcie jury festiwalu, które nagrodziło zespół „Czarne Berety" za drugą przede wszystkim część progra mu a „Desant" — wyłącznie za pierwszą. W pokonanym polu na tegorocznym festiwalu pozostały ze społy Wojsk Obrony Powietrznej Kraju i „Granica" — one odbiegały zdecydowanie in minus, w programach „Eskadry" i „Flotylli" przemieszały się zaś rzeczy bardzo dobre z bardzo złymi . Głównym laureatem festiwa lu w Połczynie, w oczach zarówno jury jak i publiczności zo stała, jak wiadomo, „Śląska E-strada Wojskowa", „tradycyjny" omal laureat kilku połczyń skich festiwali. Bardzo mocną stroną zespołu wrocławskiego jest stojące na wysokim pozio mie wykonawstwo (męski kwar tet wokalny jest chyba najlepszym, jaki mamy w ogóle w naszym kraju), doskonała stro na muzyczna (kierownictwo Jó zefa Hani), sprawna reżyseria (kierownika artystycznego zespołu, Igora Przegrodzkiego), dzięki którym to elementom programy „Śląskiej Estrady Wojskowej" charakteryzują się kulturą wykonania i sprawno ścią. Program „Minęło nam 30 lat" sporządzony był według wypróbowanych wzorów sztuki estradowej (pod literackim kie rownictwem Bruno Miecugo-wą) lecz miał bardzo dobre tem po! Nawet słabsze momenty nie wypadły żenująco. Usłyszeliśmy w tym roku w Połczynie także wiele nowych piosenek o wojsku i dla wojska, a nawet zupełnie „cywilnych". Wykorzystano w progra mach dorobek festiwali kc'o brzeskich, lec? oprócz tego pojawiło się w nich wiele nowych, oryginalnych piosenek, z nich zaś np. „Ułani" K. Gaert ner i E. Brylla w wykonaniu Ireny Witosławskiej („Eskadra"), „Pierwsza defilada" W. Michniewskiego i K. Radziu-kiewicza („Desant">, „O morzu śpiewa Morski Batalion" A. Wiktorskiego i J. Korczakowskiego lub „Bałtycki ślub" R. Gleinert i J. Cisa („Flotylla") oraz kilka innych — godne są jak najszerszej popularyzacji i łatwo chyba mogą zdobyć ran gę przebojów. Bardzo mocnym i radosnym akcentem końcowym był finałowy koncert festiwalu, przygo towany według scenariusza Le cha Śliwonika, w reżyserii Ryszarda Kubiaka (dostała mu się za to od dziennikarzy tradycyj na połczyńska kaczka) — prezentował najlepsze części przed stawianych przez cztery dni koncertów (choć poza programem finału pozostało jeszcze wiele bardzo dobrych fragmen tów!) Było to widowisko radosne i sympatyczne weiąg-ją ce do zabawy publiczność, mia ło swój rytm i oryginalny wyraz. Było też m. in. argumentem za tym, o czym się mówiło na konferencjach prasowych w Kołobrzegu i Połczynie: o potrzebie przyciągnięcia do współpracy z wojskową estradą młodych twórców i reżyserów, którzy bez rutyny, siłą rze czy cechującą tych, którzy od wielu lat pracują w tej branży, potrafią wnieść świeże po mysły i nowe spojrzenie. Po Połczynie, podobnie jak po Kołobrzegu, pozostaje w mo cy postulat dostarczania lepszej jakości tekstów,* które jak dotąd są piętą Achillesową woj skowej estrady, choć właśnie w Połczynie w tym roku znaleźć można było dowody, że te mat wojska w piosence i na estradzie nie jest wcale skon czony, że nie wyczerpała się liczba wariantów tematycznych w tym zakresie (tu sukces odnieśli rutynowani autorzy — Z. Wiktorczyk, J. Medyński, Z; Kuniński...). Pozostaje także wołanie o nowe elementy woj skowej rozrywki prócz sierżan ta-szefa, pozostawionej „w cy wilu" dziewczyny i opiewania na różne sposoby uroków wojskowej służby, gdzie ci niby dają w kość, ale to dla twego dobra... Jednym z generalnych wnio sków, które można postawić po tegorocznym połczyńskim festi walu jest nadal wniosek o szer sze prezentowanie wojskowych zespołów estradowych „cywilnej" widowni — za pośrednictwem telewizji i w bezpośred nim, dającym chyba więcej obu stronom — kontakcie. Woj sikowi artyści estradowi to ludzie bardzo zapracowani, dają setki koncertów rocznie; Wśród ich wystęoów, od Salowych typ"u festiwal do koncertów w „zielonych garnizonach" musi się chyba znaleźć miejsce i na systematyczne pre zentowanie ich widzom w dużych i mniejszych ośrodkach miejskich. Nie tylko ze względu na danie satysfakcji wybór nym artystom estradowym (a ogólny poziom wykonawstwa jest coraz wyższy) ale i za względu na dobro widzów, tak rozkochanych w dobrej piosence, w dobrej estradzie, a karmionych przypadkowymi składankami, ani się umywającymi do starannie przygotowanych, przemyślanych, stojących na dobrym poziomie i przekazujących nie tylko dobrą roz rywkę lecz i głębsze treści i-deowo-wychowawcze progra-*; mów estrad wojskowych. STEFANIA ZAJKOWSKA1 Fot. Jerzy Patan HA PÓŁMETKU 5-LITKI CELE NA Po trzydziestu miesiącach realizacji planu pięcioletniego wzrost dochodu narodowego szacuje się na około 8,5 proc. rocznie. Takie tempo awansuje Polskę do grupy nielicznych krajów wykazujących najwyższą dynamikę. W ubiegłym pięcioleciu rytm przyrostu dochodu narodowego był dwakroć słabszy. Zdynamizowanie gospodarki, oparte głównie na społecznej aktywności — należy więc do sukcesów na miarę dziesięciolecia. Przy ocenie skutków postępu ekonomicznego liczą się przede wszystkim efekty społeczne, świadczące 0 składzie dochodu narodowęgo 1 sposobie jego podziału. Pod tym względem trzydzieści ubiegłych mie sięcy ma wartość minionych pięciu lat. Pierwotnie przy uchwalaniu planu pięcioletniego na cały okres 1971—1975 przyjęto zadanie wzrostu plac realnych o 18—19 proc. Obecnie nie ulega wątpliwości, że cel ten osiągnie się z dwuletnim wyprzedzeniem. Na tak wyraźny wzrost plac realnych składa się — od strony posunięć organizacyjnych — zamrożenie cen artykułów decydujących o kosztach utrzymania. Wskaźnik kosztów utrzymania nie drgnął od stycznia roku 1971. Patrząc od strony mechanizmów ekonomicznych, wysokie zwiększenie płacy realnej nastąpiło w wyniku wzrostu zatrudnienia o ponad milion osób (w cafe Biecipłeciu jrzyrąsj zatrudnionych wyniósł półtora miliona osób), wzrostu wydajności, regulacji płac najniższych i rent. W sumie przyrost dochodów pieniężnych całej ludności, w tym także rolników pracujących na własnych gospodarstwach, był w czasie trzydziestu ubiegłych miesięcy wyższy niż w okresie poprzednich sześćdziesięciu. Osiągnięto to przy jednoczesnym zwiększeniu wartości różnych form państwowych świadczeń, składających się na pojęcie spożycia zbiorowego (oświata, kultura, ochrona zdrowia). Wartość tego -rodzaju spożycia zwiększa się w tempie dwakroć szybszym cd poprzedniego, przy zmniejszeniu do 5 proc., a więc o połowę, liczby wynagradzanych według najniższych stawek. Wśród tej kategorii działań na szczególne podkreślenie zasługuje objęcie państwową opieką lekarską ludności wiejskiej. I jeszcze jedno: wzrost dochodów i plac realnych odbył się przy pełnej równowadze pieniężno-rynko-wej, a nawet przy wybitnej poprawie zaopatrzenia rynku — tak pod względem ilości, jak i jakości W tempie rekordowym — 1/5 w skali rocznej (dawniej nieosiągalnym) rosną także obroty polskiego handlu. Aby jednak w pełni wykazać charakter i jakość zmian zachodzących w polskiej ekonomice, zwrócić należy jeszcze uwagą £a .tego procesu,, Otóż odczuwalny postęp w sferze konsumpcji skojarzono z pełną dbałością o przyszłość. Równoległość szybkiego wzrostu — zwiększonego spożycia i intensywnego inwestowania — wskazuje na to, że nie przejada się tej części dochodu narodowego, którą każde rozsądne społeczeństwo przeznacza na rozwój po to, by nie wypaść ze światowej konkurencji cywilizacyjnej i kulturowej. Pod tym względem panuje u nas pełne zrozumienie: w czasie trzech pierwszych lat pięciolecia wyda się na inwestycje tyle, co w okresie całego ubiegłego pięciolecia. Rozpoczęliśmy realizację szeregu programów gospodarczo-społeczny ch gwarantujących m. in. mieszkanie dla każdej rodziny, sprawność komunikacji, powszechność samochodów osobowych, obfitość żywności i produktów chemicznych najwyższej klasy. Programy te składają się na zamiar zbudowania „drugiej Polski", równej co do wielkości majątkowi zastąnemu po tysiącleciu istnienia państwa, znacznie okazalszej jeśli idzie o nowoczesność gospodarczej materii. W sumie, po trzydziestu miesiącach pracy na rzecz planu pięcioletniego, gospodarka przekroczyła zadania we wszystkich niemal wskaźnikach ilościowych i jakościowych. Według obecnych ocen, w końcu roku, gdy przyjdzie do podliczenia efektów osiągniętych od WImJ&SZi że się, iż w sferze płac realnych' spełniony będzie zamiar 'przyjęty na całe pięciolecie, że uzyska się wyprzedzenie produkcji o trzy kwartały, w handlu detalicznym — ,o rok,' w handlu zagranicznym — prawie dwa lata i w inwestycjach — również prawie o dwa lata w stosunku do założeń planu pięcioletniego. Najważniejszym czynnikiem takiego ożywienia ekonomiki w makro skali były niewątpliwie decyzje zwracające całą gospodarkę w stronę człowieka, do którego należy m. in. reguła szybkiego i odczuwalnego poprawiania warunków życia. Ten właśnie zwrot spowodował, iż w wyniku społecznego ruchu na rzecz zwiększenia produkcji w działach najbardziej potrzebnych dla rynku wewnętrznego i na eksport, produkcja po trzech latach będzie o 110 miliardów złotych wyższa od założeń. Za kilka miesięcy, późną jesienią, zbierze się Krajowa Narada Partyjna, która korzystając z osiągniętych już tak dobrych wyników, zwiększy zadania na pierwszą połowę lat siedemdziesiątych, wyznaczy nowe cele na miarę naszych' społecznych możliwości. (Interpress) WIESŁAW WESOŁOWSKI Głos nr 204 Strona WGPR rozprowadza, ratownicy sprzedają Karta pływacka kosztuje 15 zł... -...toteż wielkie było zdumie- sz.alinie właśnie teraz nie nie wczasowicza,, od którego można w ogóle zdawać prób, ratownik zażądał aż 50 zł. bo w pełni lata baseny i kąpie — „Na próbę pływacką liska są nieczynne. zgłosiłem się 11 bm. na plaży Można sobie wyobrazić, ilu kołobrzeskiej, u ratowników ludzi stanęłoby do prób, gdy-na stanowisku nr 5. Wraz z by istniała jakaś zorganizo-żoną przepłynęliśmy wymaga wana propaganda tych prób i ry dystans (nie mogliśmy od- możliwość ubiegania się o zadać tylko skoków startowych, świadczenie uprawniające do bo nie ma tam odpowiednich pływania i korzystania ze warunków). Potem wypisano sprzętu wodnego. Tymczasem karty i zażądano łącznie... 100 najczęściej chętni do zdobycia zł. — Taniej nie sprzedam — kart konsekwentnie szukają powiedział ratownik. możliwości ich uzyskania, rząd Starszy ratownik, na pytanie, ko natomiast szuka się kandy ile kosztuje karta pływacka, datów. A w tej dziedzinie sta-odpowiedział: to zależy". rania powinny być obustron- Tyle Czytelnik w swoim li- ne. ście do redakcji. Głos ma se- Dobrze, że ZW WOPR ener-kretarz Zarządu Wojewódzkie- gicznie karze ratowników — go Wodnego Ochotniczego Po- naciągaczy. Gdyby jednak na gotowia Ratunkowego w Ko- plażach i w kąpieliskach sze-szalinie, Mikołaj Muszyński: rzej upowszechniano informa — Karta pływacka dla do- cje odnośnie warunków zdoby rosłych kosztuje 15 zł, dla młodzieży — 10 zł. Pierwsze są w kolorze białym, drugie — zielone. Jeśli chodzi o sprawdziany i karty upoważniające do „żółtego czepka", to przyznaje się je komisyjnie. — Co jednak z próbami na ciągnięcia zgłaszających się po karty. Skądinąd wiemy, że podobne sytuacje zdarzały się także na innych plażach. — Za żądanie wyższych o-płat ukaraliśmy już trzech ra towników. Odbiera się im prawo do wydawania kart lub w ogóle pozbawia uprawnień ratowniczych — powiedział M. Muszyński. Warto odnotować, że karty rozprowadza Z W WOPR oraz Okręgowy Związek Pływacki. Tylko WOPR w tym sezonie rozprowadził już 2000 kart dla dorosłych i 1000 — dla młodzieży. Dużo, zwłaszcza jeśli uwzględnić, że wiele dzieci i młodzieży uczy się pływania i zdobywa karty w czasie roku szkolnego. A w samym Ko wania i opłaty za karty pływackie . próby zawyżania cen byłyby torpedowane od razu na miejscu przez uświadomionych należycie wczasowiczów, uczestników obozów i kolonii. Jeszcze jest czas na upow szechnienie niezbędnych informacji o kartach pływackich. (el) 23-29 LIPCA (Inf. wł.) Radziecki „Andriej Rublow" — Andriej a Tarkowskiego, enerdowsko-radziecki (z udzia łem polskich aktorów) „Goya" — Konrada Wolfa, radziecko--szwedzki „Człowiek stamtąd" a kończy 29 lipca, cały czas w kinie PDK „Kalmar". Organizatorzy: Powiatowy Dom Kultury w Kołobrzegu i Centrala Wynajmu Filmów w Koszalinie zaprezentują dzieła krajów nadbałtyckich, z wyjątkiem Finlandii, w której SIEDEM FILMÓW „Kołobrzeskiego Lata" — Jurija Jegorowa, polski „Iluminacja" — Krzysztofa Zanussiego, duński „Jedna z tych rzeczy" — Erika Ballin-ga, szwedzki „Oto twoje życic" — Jana Troella, enere-fowsko-amerykański „Król, dama, walet" — Jerzego Skolimowskiego — oto zestaw dzieł, które zostaną zaprezentowane podczas tegorocznego „Kołobrzeskiego Lata Filmowego". Odbywa się ono po raz szósty. Rozpoczyna — 23, produkcji nie dopatrzono się reprezentatywnego filmu. Interesującym uzupełnieniem przeglądu będzie spotka nie z prof. drem Aleksandrem Jackiewiczem (25 lipca, gcdz. 19.30), który będzie mówił na temat „Kinematografie nadbałtyckie: jak daleko od światowej awangardy?". Natomiast 28 lipca (godz. 17 i 20) widzowie będą mogli wysłuchać dialogu krytyków — Barbary Mruklik i Marii Kor natowskiej, (m) kiedy co, gdzie, 23 LIPCA FONIEDZIAŁEK Apolinarego NAJPIERW DO SZWEDÓW „Pani Walewska" może smakować Miękki, elastyczny, łagodny w Tychowie. W oparciu o w smaku, z licznymi i duży- szwedzą technologię podjęto mi dziurkami — tak można się wyprodukowania sera, któ by scharakteryzować nowy ga tunek sera, którego produkcję rozpoczęli pracownicy oddziału białogardzkiej Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej JZT R E O A K C V 3NE 3 JESZCZE RA? O ZŁOMIE Pisaliśmy o setkach ton złomu, o przeładowanych magazynach i placach, o tym,że nie przyjmuje się złomu z powodu braku odbiorców. Znaleźli się odbiorcy (dwie huty przyjmą każdą ilość),- ale tym razem geesowcy nie otrzymują wagonów. A może jednak PKP znaj dzie jakieś możliwości pomocy? Zainteresowaniem zwiedzających człuchowski zamek cieszy się XVII-wieczna armata. Fot. Jerzy Patan ry będzie nosił nazwę „Pani Walewska". Dotychczasowe pró by wypadły pomyślnie. Pierw sze krążki poddano już degustacji. Nieprędko jednak nowy gatunek sera znajdzie się na rynku krajowym. Najpierw trzeba przystosować mleko do tej produkcji. Nasze różni się nieco od szwedzkiego. Trzeba więc zastosować różne zabiegi, by je upodobnić do szwedz kiego, i dopiero wtedy można użyć do produkcji „Pani Walewskiej". Potem trzeba będzie załatwiać różne formalności związane z wypuszczeniem no wego produktu na rynek. W zarządzie . OSMlecz. w Białogardzie poinformowano nas, że nowy gatunek sera mo że trafić na krajowy rynek dopiero pod koniec bieżącego roku. Pierwsze partie gotowego produktu zostaną skierowa ne do Szwecji, b* tamtejsi fa chowcy mogli ocenić wyrób, jako że będzie produkowany w oparciu o szwedzką technologię. Proces produkcyjny róż ni się nieco od innych. Przede wszystkim dłuższy jest okres dojrzewania sera, trwa 10—12 tygodni. W pierwszym okresie dojrzewania prowokuje się bujną fermentację, którą następnie gwałtownie się hamuje. Stąd właśnie liczne i duże dziurki w serze. Jak ulał będzie tu pasował dowcip o kupowaniu sera z dziurkami. — Czy jest ser z dziurkami? — pyta klient. — Jest — odpowiada sprzedawca. — To poproszę 15 dkg dziurek. (az) W tclcIŁO- PROGRAM I 6.05 Gimnastyka 6.15 Grają orkie stry dęte 6.25 Takty i minuty 6.40 Echa sportowej niedzieli 6.45 Takty i minuty 7.00 Sygnały dnia 7.17 Takty i minuty 7.35 Dzień dobry, kierowco 7.40 Takty i minuty 8.05 U przyjaciół: Nauka i technika w krajach socjalistycznych 8.10 Melodie 7 stolic 8.35 Dwie orkiestry — dwa style 9.05 Dwa zespoły wo kalne — dwa dete 9.30 Z biegiem Dunaju — melodie ludowe różnych narodów 10.08 Z musicalowej sceny 10.45 Lato z radiem 12.20 Kielce na muzycznej antenie 12.30 Koncert życzeń 12.50 Kielce na muzycznej antenie 13.25 Poradnik rolni ka 13.35 Kielce na. muzycznej antenie 14.00 Alert dla biosfery! 14.05 Klasycy muzyki rozrywkowej 14.30 Sport to zdrowie! 14.35 Przeboje dla wczasowiczów 15.05 Trąbki z Tijuany 15.30 Refleksy 15.35 Estrada przyjaźni 16.10 W kręgu polskiej muzyki rozrywkowej 16.30 Studio Młodych 16.35 Płyty z różnych stron — Francja 17.00 Studio Młodych 17.15 Jazz Forum — mag. 17.50 Z księgarskiej lady 18.05 Stu dio muzyki popularnej 18.30 Aktual ności kulturalne 18.35 Przeboje w trzech jeżykach 19.05 Muzyka i Aktualności 19.30 Gwiazdy polskiej estrady 20.15 Muzyczne wizyty przy jaźni 20.50 Kronika sportowa 21.00 Miniatury rozrywkowe 21.15 Naukowcy — rolnikom 21.30 Rytm, taniec piosenka 22.05 Rytm, taniec, piosenka 22.25 Co słychać w świecie? 22.30 Małe monografie jazzowe — K. Ory 23.10 Korespondencja z zagranicy 23.15 Rytm, taniec i pio senka 0.05 Kalendarz Nauki Polskiej 0.10—2.55 Program nocny z Lublina. PROGRAM II R.1.0 Kalendarz Radiowy 6.15 Drobiazgi muzyczne 6.35 Komentarz dnia 6.40 Na swojską nutę fi.50 Gim nastyka 7.00 Minl-oferty 7.10 Soliści w repertuarze popularnym 7.35 W radiowym tyglu 7.45 Poranna pozytywka 8.35 Studio Młodych 8.45 Polska muzyka ludowa w oprać, artystycznym 9.00 J. Makia kiewicz: II Suita z baletu ..Złota kaczka" 9.20 Opolskie propozvcje muzyczne 9.40 Tu Radio Moskwa 10.00 „Pamiętniki puławskie" 10.20 Pieśni chóralne Haydna, Mozarta i Beet.hovena 10.40 Kobiece ABC 11.00 Spiewajace zespoły z Polski, Francji i Węgier 11.35 Postęp, dom nowoczesność — porady praktyczne dla kobiet 11.45 Melodie kujawskie 12.05 M. Kondella (baryton) śpiewa arie z XVII i XVIII wieku 12.20 Ze wsi i o wsi 12.35 Koncert dnia 13.00 Radiowa encyk^pedia kultury 13.20 Koncert dnia 13.35 „Małe marzenia" — opow. 14.00 Wiecej, lepiej, taniej 14.15 Z cyklu: Mój dom, moje osiedle 14.35 Impre sje symfoniczna 15.00 Radioferie w kręgu przyjaciół 15.40 Piękno muzyki chóralnej 16.00 Alfa i Omega 16.15—17.00 Dzień dobry, pierwsza zmiano 16.15 Recital skrzvpcowv I. Iwanowa 16.43 Warszawski Merkury 16.58—18.20 Program W-MOR-TV 18.20—19.00 Program stereofoniczny 19.00 Studio Młodych 19.15 Jeżyk niemiecki 19.30 Franciszek Liszt: „Faust" — symfonia 20.05 Notatnik kulturalny (w przerwie koncertu) 20.20 „Faust" — cz. II (Małgorzata) i cz. III (Mefistofeles) "1.12 Wieczorne rytmy 21.50 Wiadomości sportowe 21.55 Premiera ..Okrągły tuzin" — słuch. 22.35 Opera w prze kroju „Kopciuszek" 23.40 Z muzyki XX wieku 24.00 Zakończenie programu. PROGRAM III Ekspresem przez świat: 8.00, 19.30/ 15.00, 17.00, 19.00. 6.05 Muzyczna zegarynka 8.30 Na sze zwykłe sprawy 6.45 Muzyczna zegarynka 7.05 Muzyczna zegarynka 7.30 Zawsze w poniedziałek J. Fedorowicz 7.40 Muzyczna zegaryn ka 8.05 Mój magnetofon 8.30 Program dnia 8.35 Ptasi koncert 9.00 „Lesio" — ode. pow. 9.10 Dyskoteka pod grusza 9.30 Nasz rok 73 9.45 Dyskoteka pod gruszą 10.35 Między „Bobino" a „Olympią" 11.05 Przy gody dobrego wo.iaka Szwejka" — ode. słuch. 11.35 Bossa-nova na fle cie 11.45 „Umarli rzucają cień" —. ode. pow. 12.20 „Poczęstuj się" — gra Zespół N. Creque'a 12.25 Za kie rownic-ą 13.00 Na poznańskiej antenie 15.05 program dnia 15.10 Gwia zdy dixielandu w Carnegie Hall 15.30 N plus T, czyli nowoczesność i technika 15.45 Rodzinne muzykowanie McCartneyów 16.05 Portrety słynnych dyrygentów — L. Bernstein 16.30 Mikrorecital M. Rottro-vej 16.45 Nasz rok 73 17.05 „Lesio" — ode. pow. 17.15 Mój magnetofon 17.40 Fotoplastikon: Era piątego Płońca 18.00 „Fo południu od 14 do 7" — gra zespół „Osjan" 1Ę.30 Polityka dla wszystkich 18,45 Pocztówka dźwiękowa z Rzymu 19.OS Co wieczór powieść w wydaniu dźwiękowym „Kilka dni w Reno" 19.30 Muzyczna poczta UKF 20.0(1 Trudny świat 20.15 Wieczór autor ski J. Pietrzaka 20.35 Blues wczoraj i dziś 21.00 Nubijski dzień 21.2n Powracająca melodyjka: „Kalinka" 21.45 Opera tygodnia „Carmen" 22.00 Fakty dnia 22.08 Gwiazda siedmiu wieczorów — J. Tuli 22.15 ""rzy kawdranse jazzu 23.00 Miniatury poetyckie — J. A. Morsztyn 23.05 Collegium Musicum. W cieniu klasyków — J. Hoffmann 23.46 Program na wtorek 23.50—24.00 Na dobranoc śpiewa A. Sylvestre. na falach średnirh 188,2 i 203,2 m oraz UKF 69,32 MHz 6-00 „Żniwny rajd" — rep. '9 — Pogotowie Ratunkowe % cLyż.ivry KOSZALIN Azteka nr 21, plac Bojowników PP'!t 5, tel. 250-78 Hi UHfs&awy KOS7.AI.JN MUZEUM ARCHEOI OGICZNO-BiSI ORY» ZNE: * ulica Armii Czerwonej 53 — lvysiawa etnograficzna pt. „Jamno i okolice" Czynna codziennie oprócz poniedziałków 8- 10—16 we wtorki g. 12-18 ♦ ul Bogusława II 15 — Archeologia w malarstwie i grafice SAIONi BWA ful Piastowska) — W\ stawa tkaniny artystycznej SA I ON WYSTAWOWY Kil BI MPiE — Wystawa malarstwa i rzeź by Mariana Dąbrowskiego i Zbigniewa Szulca WDK (sala wystawowa) -w Wystawa pokonkursowa twórczo*' pami.-tkarskiej i ludowej województwa koszalińskiego W Tl B (kawiarnia) — wystawa fo togramów art fotografika Antonie go Probejki z Bydgoszczy SŁUPSK MUZEUM Pomorza Środkowego — Zamek Książąt Pomorskich — czynne od eodz. 9 do 16. Wystawy stale: t Dzieje ' kultura Pomorza Środkowego 2 Witkacy i je po współcześni (malarstwo) KI UB MPiK — Rysunki Gusta-T* Klimta PDK — Słupsk — Wvstawa foto-jfrsficzna Mariana Doleckiego. BIBLIOTEKA MIEJSKA - Ustka — Wystawa wydawnictw regionalnych. d SiAsPtsO' KOSZALIN ADRIA — Małv wielki człowiek (USA, l. 16, p*n ) — g. 16 i 19 KRYTERIUM (kirto studyjne) -Śmiech w ciemności (ang., 1. 18) — g. 16, 18 15 i 20.30 ZACISZE — Oszukany (USA 1. 18) — g. 17.30 i 20 MUZA — Piękność dnia (franc,, L 18) — g. 17.30 i 20 RAKIETA — dziś nieczynne MŁODOŚĆ (MDK) — Sami swoi Cpolski, I. 14 - g. 17.30 ZORZA (Sianów) — Niech bestia Edycha (franc., 1. 18) MIELNO FALA — Hallo, Dolly (USA, 1. 14 pan.) * HAWANA — Śmiech w ciemnoś ci (ang., I, 18) JANTAR (Łazy) — Roztargniony (franc.. 1. 14) JUTRZENKA (Bobolice) — Niebieski żołnierz (USA, 1. 16, pan.) SŁUPSK MILENIUM — Wódz Indian Te-eumseb (NPO 1. 11) - » '6. 18.15 I Simon Bolhar — g. 20.30 POI ONIA — Śmiech w ciemności (ang,, 1. 18) — g. 13.45, 15, 18.15 i ?n.30 RELAKS — Wielka włóczęga (franc., 1. 11) USTKA D ET.FIN — Droga do Saliny (franc., 1. 18) g. 18 i 20, GŁÓWCZYCE STOLICA — Powrót z frontu (radź., I. 14, pan ) — g. 19 DĘBNICA KASZUBSKA JUTRZENKA — Ucieczka — I, II cz. (radz., 1. 14) — g. 19 ROZPALAJMY OGNIA! W LESIE Mimo kiepskiej pogody... ŚWIĄTECZNE DNI POGODA nam nie dopisała. Zwłaszcza w ub. sobotę przelotne deszcze zniechęcały nawet do spacerów, nie mówiąc już o dalszych eskapadach. Koszalinia-nie i mieszkańcy pow. koszalińskiego spędzali więc świąteczne dni głównie na wypoczynku w domu. Już od ub. piątku wiele roboty mieli handlowcy. W sobotę wszystkie sklepy branży spożywczej były otwarte od rana i miały wielu klientów., Dodajmy, że czynne były również wytwórnie (masarnie, pie karnie, rozlewnie wód), które w sobotę dostarczyły do sklepów wiele towaru. W rezultacie chociaż ruch przy ladach był duży i nieraz wypadło poczekać w kolejkach, koszali-nianie na ogół byli zadowoleni z możliwości dokonywania zakupów na bieżąco. Również w niedzielę dyżurr ne sklepy miały sporo klientów. Mimo nienajlepszej pogody miasto było pełne ludzi. Licznie przyjechali wczasowicze, przebywający w nadmorskich ośrodkach wypoczynkowych, na ulicach Koszalina widzieliśmy także wielu gości zagra nicznych, zwłaszcza z Niemieckiej Republiki Demokratycznej. W sumie, chociaż pogoda nie dopisała, wypoczęliśmy dobrze, (el) Z OKAZJI 22 LIPCA Podziękowanie i wyróżnienia Z okazji" Święta Odrodzenia w koszalińskim ratuszu odbyło się spotkanie aktywu społeczno-gospodarczego miasta i. powiatu koszalińskiego z przedstawicielami miejskich i powia towych władz partyjnych i państwowych. Z ostatniej chwili Początek małych żniw! Rozpoczynają się w powiecie słunskim „małe żniwa". Właśnie wyjechały kombajny na pola pegeeru w Zajączkowie, kombinat Kończewo. Z meldunków dyrektorów poszczególnych gospodarstw i służby rolnej wynika, że na jutro przewidziano zbiory rzepaku w kilku następnych gospodarstwach, głównie na południu powiatu. Zbiory w pegeerach wyprzedzają o kilka dni zbiory w gospodarstwach indy widual.nych, gdzie rzepak będzie koszony kosiarkami. Rolnicy zapowiadają począ tek rzepakowych żniw pod koniec tygodnia. (f) W spotkaniu wzięli udział se kretarze KMiP PZPR Czesław Sobstyl i Zofia Pieterwas, pre zes WK ZSL poseł na Sejm PRL, St. Włodarczyk oraz gospodarze miasta i powiatu z przewodniczącym Prez. MRN, Tym razem o koszulach wypadki Tragiczny w skutkach wypadek zdarzył się wca&raj w godzinach popołudniowych na drodze koło Karniszewic. Pod przejeżdżaj;*' samochód osobowy fiat wpadła 19-letnia dziewczyna, która wtar gnęła na drogę z otaczającego tra se lasu. Poniosła śmierć na miej scu. Straż pożarna była wzywana wczo raj do 3 pożarów, pierwszy miał Handel jest nieprzebraną kopalnią tematów. Kilka dni temu pisaliśmy, o „niegościnnym Domu Książki", którv ukrywa skrzętnie przed Czytelnikami swoje ..skarby". Pierwszy numer „Konfrontacji' A więc mamy nowe pismo w województwie. Są to „Konfron tacje", dwutygodnik załogi Kombinatu Przemyślu Skórzanego ,,A1 ka" w Słupsku. Witamy serdecz nie i życzymy redagującym przysłowiowego „ostrego pióra". Jak zaprezentował sie nowy tytuł w pierwszym numerze? Zwraca uwagę przede wszystkim strona pierwsza. Ze smikiem ..zla mana", przejrzysta, ładna pod względem plastycznym, anonsuje krótko to wszystko, co Czytelnik znajdzie w numerze. NTa wyróżnienie zasługuje też strona rozkładowa, gdzie orezento wani sa pracownicy 5 zakładów, wchodzących w skład kombinatu. Chociaż numer ma charakter ra czci odświętny, to przecież reda gujący znaleźli dosyć miejsca na problemy ekonomiczne, soortowo-turystyczne. a przede wszystkim u'!opowo-wypoczynkowe. Znalazł się też felieton i sylwetka, oraz krzyżówka, co w sumie no winno satysfakcjonować Czytelnika. Format A-3, również wygodny, przyczynił się bardzo do uatrak cyjnienia strohy graficznej. Życzymy redagującym wielu uda nych numeróiy a Czytelnikom satysfakcji z treści czasopisma. (mef) miejsce w Koszalinie na osiedlu Władysława IV. Okazało sie,że wy dobywający się dym z mieszkania spowodowało przypalone w kuchni mięso. Natomiast w Boleszewie w powiecie sławieńskim straż pożar na wezwaro do gaszenia palącego się pokrycia na nryzmie z kiszon ką. Oprień prawdopodobnie wznie ciły dzieci. W tym samym powie cie w Kwasowie zanf>l'ła sic drew niana szopa w zagrodzie jednego z rolników. Ogień ugaszono w za rodkn — straty wvnoszą około 2 tysięcy złotych, (ś) ODZNACZENIA W RATUSZU sługi, a Jaryna TRUS — Brązowy Krzyż Zasługi. Ponadto Emilia Podhorodec-ka, Leokadia Rucińska i Wiesław Witas otrzymali odznaki honorowe „Zasłużony pracował) W ub. czwartek załogi wielu zakładów pracy w Koszalinie i pow. koszalińskim uczest niczyły w spotkaniach i masówkach z okazji 29. rocznicy Odrodzenia Polski. M. In. uroczyste spotkanie odbyło się w nik racjy narodowej ratuszu, z udziałem pracowników Prezydium MRN. W czasie spotkania przewód niczący Prez. MRN w Koszalinie, tow. Eugeniusz Bartkiewicz udekorował wysokimi od znaczeniami państwowymi naj bardziej zasłużonych pracowni ków. Artur WÓJCIK otrzymał Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, Karol KUC, Zofia ŁUKOMSKA, Eugeniusz GEORGEL i Jerzy T(jKE — Srebrne Krzyże Za- PRZED2NIWNA PRÓBA NA... TRAWACH < llllliil! Na polach pegeeru Wytowno (Kombinat Objazda) zastaliśmy kilka kombajnów, Bizony i wi-stule już pracują. Czyżby żniwa? — Kosimy trawą — informu je kierownik, gospodarstwa. ZBIGNIEW KRZYŻAN. Nie otrzyma liśmy na czas i obiecanych ko-. i siarek do trawy, później de szcze przeszko dzily w dokona niu pokosu. O-baioiając się wy sypania ziaren, na pele skierowaliśmy) kombajny. Mamy o-kazję sprawdzić czy sprzęt jest należycie przy gotowany do żniw Reszty bę dą musiały jesz cze dokonać ko siarki (wir) Fot T. Wojtkiewicz Jak dotychczas nasza „szpileczka" nie wywołała spodziewanej reakcji u zajmujących się dystrybucją książek. No nic, poczekamy. A tymczasem zajmiemy się innymi dowodami na to, że słupski handel jeszcze nie w pełni rozumie potrzeby klientów. Weźmy na przykład koszule. — Sposób w jaki o-feruje się męskie koszule, wielce przypomina... sprzedaż książek, o czym pisaliśmy. Nie chcemy przez to powiedzieć, że książki to, to samo co koszule. Podobnie jednak jak książki w księgarniach leżą sobie te, o których powiada się, że „są bliższe ciału niż cokolwiek innego", ciasno upchane na skle powych półkach z dala od kupujących. Współczuć należy sprzedawczyniom, które przez 8 godzin dziennie zmuszone są informować, że- ,,te różowe to na 187 cm, a te fioletowe, to z krótkim rękawem". Wyciąganie, rozkładanie a potem znowu upychanie „nieszczęśliwych" koszul na swoje miejsce. Oszaleć można! Zaskoczymy może tych, którzy są odpowiedzialni za technikę i or (?anizację handlu w słupskich skle pach, a którzy się spodziewali w tym miejscu jakiejś hurra prono-zycji. W sklepach innych miast widzieliśmy, że koszule wiszą w specjalnych ramkach z drutu, a kupujący mnże sobie obejrzeć i wy brać potrzebny rozmiar. Może by więc i u nas coś podobnego? (WRu) Popracowali solidnie, zdobyli doświadczenie i uznanie Grupa 25 uczpiów klas IV i V Technikum Elektronicznego w Koszalinie zakończyła niedawno temu działalność w ramach Ochotniczego Hufca Pracy. Wakacyjny turnus roboczy przyniósł korzyści zarówno przedsiębiorstwu, w którym junacy byli zatrudnieni, jak i uczniom. — Pracowaliśmy przy układaniu kabla oraz przy konserwacji studzienek w mieście — wspomina jeden z uczestników OHP. — Robota nie była łatwa, ale nie oszczędzaliśmy się. Dyrekcja Rejonowego Urzędu Telekomunikacyjnego w Koszalinie wysoko oceniła pomoc uczniów Technikum. Na zakończenie turnusu najlepszym junakom przyznano nagrody pieniężne i książkowe. Uczniowie dużo pomogli załodze RUT, zwłaszcza przy likwidacji tzw. „pajęczyny" telekomunikacyjnej. Każdy junak zarobił średnio po 1100—1200 zł. (el) W KLUBIE MPiK Dziś o godzinie 19 w kawiarni Klubu MPiK w Koszalinie aktorzy BTD przedstawią w ramach cyklu spotkań z Melpomeną komedię scenicz ną „Dzionek małżeński" — Stefanii Grodzieńskiej, (ś) Eugeniuszem Bartkiewiczem i zastępcą przewodniczącego Pre zydium PRN Wacławem Barań skim. W trakcie spotkania czołowym działaczom gospodarczym ludziom nauki, kultury i sztuki podziękowano za dotychczasowy trud i wysiłek w dziele rozwoju naszego miasta i powiatu. Najbardziej zasłużonym wrę czono odznaczenia państwowe. Krzyżem Kawalerskim Orde ru Odrodzenia Polski odznaczo ny został Józef Dziemian, zasłużony działacz ZBoWiD. Złotymi Krzyżami Zasługi od znaczeni zostali: Zbigniew Kon dratowski, Karol Piątkowski. Bolesław Szymański i Roman Wasilewski. Srebrne Krzyże Zasługi otrzymali: Władysław Bartoszek, Zofia Rudecka, Mikołaj Brzozowski, Tadeusz Ga wroński, Maria Guderian, Łucja Jeleniewicz, Jan Koperski, Edward Paszkowski i Marian Szkup. Brązowe Krzyże Zasługi przyznano: Jerzemu Fedoro wieżowi, Reginie Kozłowskiej, Marianowi Kuśnierzowi i Brunonowi Olejnikowi. Urząd Rady Ministrów przy znał odznaki honorowe „Zasłu żony Pracownik Rady Naroco wej" następującym osobom: Edmundowi Hanszowi, Janowi Sikorze, Krystynie Dowgialło i Marianowi Szkupowi. Decyzją Prez. MRN w uznaniu zasług dla rozwoju miasta Koszalina 78 osobom przyznano medal pamiątkowy „Za zasługi dla Koszalina". 13 osób otrzy mało, natomiast „Medal pamiątkowy za aktywną działalność w rozwoju powiatu koszalińskiego." Po zakończę niu uroczystoś ci odznaczeni a także przedsta wiciele koszaliń skich zakładów pracy, złożyli wiązanki kwia tów pod koszalińskimi pomni kami. Żołnierza zaciągnęli war ty honorowe. Na zdjęciu: Krzyż Kawalerski Orderu Od-rodzenia Polski otrzymuje J. Dziemian. (R) Fot. J. Patan PÓŁMETEK 5-LATKI w „Famarolu" Minął półmetek bieżącej 5-latki. Dobry gospodarz co jakiś czas dokonuje bilansu tego, co już zrobiono, a co jeszcze jest do zrobienia. Takiej analizy dokonano w Fabryce Maszyn Rolniczych „Famarol" w Słupsku. Uwzględniając stały wzrost produkcji, przewidziano wykonanie do dnia 30 czerwca br. około 40 procent zadań przypadających na 5 lat. Ile wykonano? 42 procent produkcji globalnej i 41,7 sprzedaży wyrobów. Najwyższe wskaźniki osiągnięto w produkcji części zamiennych — 44,6, przy średnim zatrudnieniu 96,6 proc. Wynika z tego, że załoga nieco wyprzedziła harmonogram, co jest dobrym prognostykiem na przyszłość. Dodać trzeba, że „Famarol" stał się KOMUNIKAT MO Kobieta, której 13 bm. około godz. 12 przy autobusie na dworcu PKS w Koszalinie skradziono portmonetkę z pieniędzmi, proszona jest o zgłoszenie się do KMiP MO w Koszalinie (ul. Jedności 5. mkó.i nr 23. w godz. 8—16) lub te lefonicznie pod nr 29-465. także eksporterem maszyn i, że ten eksport zaliczany jest do najbardziej opłacalnych w województwie oraz, że uzyska no bardzo znaczną poprawę jakości produkowanych maszyn) o czym świadczy zmniejszająca się ilość reklamacji i 3 znaki jakości). Załoga „Famarolu" ma też i inny, niewymierny powód do dumy — zakład został wyjątkowo uporządkowany. Widać na każdym kroku dbałość załogi, zamiłowanie do porządków. To sztuka tak posprzątać teren i stare hale, jak to zrobili famorolowcy, (mef) Brydż Jsk w każdv oo'-'iedzialek, dzisiaj o godz. 17.30 w mieleńskim Klubie Prasy odbędzie się co tygodniowy turniej brydża sportowego parami. Organizatorzy serdecznie zapraszają. ZUCHY W KRAKOWIE Tym razem, zamiast pocztówki z pozdrowieniami, otrzy maJiśmy kolorową laurkę pracowicie wyrysowraną na kartonie. Zuchy — uczestnicy kolonii koszalińskiej Komendy Hufca ZHP poinformowali nas, że w Krakowie czują się dosko nale. — Chociaż jesteśmy daleko od domu — pisza mloclzi kosza limanie — czujemy się tu doskonale. Jedzenie jest bardzo dobre, urządzamyvdużo wycieczek. Zwiedziliśmy wiele cieką wych miejsc Byliśmy w Su-kiennicach, w Tyńcu, w Muzeum Etnograficznym i na Kop cu Kościuszki Zwiedzimy także Wawel, kopalnie w Wieliczce i park Ojcowski". Ten „list" przyszedł z opóźnieniem. Zuchy już wróciły z kolonii. Niestety, o kilka godzin później niż zapowiedziano. W przyszłości organizatorzy po wrotów muszą bardziej liczyć się z... nerwami rodziców i o-piekunów dzieci. (el) „GłOS KOSZALIŃSKI" - orga0 Komitetu Wojewódzkiemu Polskiej 7.ledii(ira«ne) Partii Robotniczej Reriaeule Kola-elum Reda kcyIn* — ul. Zwycięstwa I37'139 (hurWneU WR/.Z — 75-604 Koszalin Telefony — cetitralar >79 fiHe7v te wszystkimi działami 7 wvlĄtk'prri Miejskiego 1 Party Inegó). daktor naczelny < «ekre»aria> — 226-93. zastępca redaktor? naczelnego 1 sekretarz Redakcji - 242-08 Oział Partv1ny Oiial Ekonomiczny — 243-53 Oziai Mietski 1 Dział Tereim.w* — 224-95 Redakcja nnena — al A I arnpeeo 20 246-51 -Sportowy 244-75 — rellaktoi tyzurny ..OłOS SłUPSKI" - pU»< Zwycięstwa 2 — • piętro 16—20* Słupsk, tel.' 51-9S Błuro Oglo-łręń Kosz,allńskieęn Wvriawnic twa Prasowego — al P Findera ?7a - J5 721 Koszalin tel 222-91 Wpłaty na premimeratt tiiesięczuH - 30 50 *1. kwartał ną - 91 zł prtłroczna - 182 *• roczna - 3*4 11 pt?.vimti1a urzę (tv piiPłlone, listonosze ota? odfl/iały 1 delegatury Przedstę biorstwa ('powszechnie!,lx Pr# sv ' Książki Wszelkich infor macjl o warunkach prenmne raty orlflełatą wszystkie ola c6wkl .Ruch" 1 poczty. Wydawca Kos/.allrtskie Wvf1iwnj< two Prasowe RSW „Prasa" — Ksiafka - „Ruch" ul P Fin dera 27a 75-721 Koszalin cen trata telefonii zna - 240 27 Tłoczono: prasowe Zakład} Uraflrzne Koszalin. uL Alfł#-t amoeec 20 *mzm CZY ZAOPATRZYŁEŚ SIĘ JUŻ W OPAŁ NA ZIMĘ? «Je±eli ni@ - uczyń to niezwłocznie w miejscowym składzie opałowym WPHOiMB! K-2367-0 PRZEDSIĘBIORSTWO MECHANIZACJI PRODUKCJI ZWIE RZĘCEJ I PRZEMYSŁU ROLNEGO w KOMNINIE, pow. Słupsk ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na budowę budynku administracyjnego. Ogólna wart,ość robót przewidzia .na kosztorysem wynosi 1 milion złotych. Realizacja b-dowy do 3u czerwca 1974 r. Dokumentacja do wglądu znajduje się w Dziale Głównego Mechanika przedsiębiorstwa. Termin składania ofert do 30 lipca br. Termin komisyjnego otwarcia ofert nastąpi w dniu 4 sierpnia 1973 r. o godz. 9 w Dyrekcji Przedsiębiorstwa. Przedsiębiorstwo zastrzega sobie prawo unieważnienia przetargu bez podania przyczyn._K-2673 BAŁTYCKI TEATR DRAMATYCZNY w KOSZALINIE, ul. Pawła Findera 12. ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie elewacji budynku. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Oferty należy złożyć w biurze Teatru do dnia 30 VII 1973 r. Komisyjne otwarcie ofert nastąpi 2 VIII 1973 r., o godz. 10. Zastrzega się prawo wyboru oferenta lub unieważnienia przetargu bez podania przyczyn.__K-2674 REJONOWA SPÓŁDZIELNIA OGRODNICZO-PSZCZELAR SKA w SZCZECINKU ogłasza II PRZETARG NIEOGRANI CZONY na sprzedaż samochodu osobowego marki GAZ wołga typ M-21, nr silnika 757300, nr podwozia 435402. Pojazd uszkodzony jest w czołowym zderzeniu. Cena wywoławcza 29.000 zł. Przetarg odbędzie się w dniu 31 lipca 1973 r., o godz. 10 w siedzibie Spółdzielni w Szczecinku, ul. Żukowa 71. Pojazd oglądać można do 30 VII 1973 r. włącznie w godzinach od 7 do 15. Przystępujący do przetargu winni wpłacić wadium w wysokości 10 proc. ceny wywoławczej najpóźniej w przeddzień przetargu do kasy RSOP. W przetargu • mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i osoby prywatne. K-2672 SZCZECIŃSKIE OKRĘGOWE ZAKŁADY GAZOWNICTWA uprzejmie lnformujq wszystkich odbiorców gazu że z dniem 1 VIII 1973 r. wprowadzajq nowe godziny urzędowania punktu świadczącego usługi dla ludności w zakresie usług instalacyjna-sieciowych na terenie m. Wałcza PUNKT TEN CZYNNY BĘDZIE w poniedziałki, środy i czwartki w godz. od 7 do 15 we wtorki i piątki, w godz. od 7 do 17 w soboty od godz. 7 do 13. Jednocześnie informujemy, że wszystkie zlecenia można składać telefonicznie Adres punktu jest następujący: SZCZECIŃSKIE OKRĘGOWE ZAKŁADY GAZOWNICTWA Oddział Produkcyjny w Wałczu, ul. Południowa 16, tel. 30-54. K-2655-0 NAD MORZE PRZYJECHAŁEŚ PO SŁOŃCE I NA RYBKĘ smacznie przgrzędzoisą polecci/ą; restauracja I kat. „TAWERNA^ Koszalin ul. Zwycięstwa 129 bar rybny III kat. „TUŃCZYK" Koszalin, ul. Młyńska bar rybny II kat. „TUNEK" Słupsk, pl. Broniewskiego SŁUPSKU DOM z pomieszczeniem na warsztat w śródmieściu — sprzedam. Bytów, Sikorskiego 7, Maikowski. G-4417 NOWY dom piętrowy, ogród — sprzedam. Miejscowość atrak;yjna (hu była P°za konkurencją. W garia) aż 9:0 (5:0). Zespół go- meczu eliminacyjnym Neubran ści, awizowany jako drużyna denburg rozgromił Słupsk (dru II-ligowa, okazał się zespołem ff* /ep/.n?en*aC^a °kręSu) prezentującym umiejętności o . (4.0). W drugim sobot-klasę niższe. Faktem jest, że meczu Czarni — rów- Bułgarzy grają w klasie okrę- mef. wysoko Pokonai Rogowej. Nie osłabia to jednak szalm (I rePr" okr^u) 8:0 <40> wymowy faktu, że gwardziści Wczoraj Neubrandenburg wypadli debrze, że skutecznie również gładko rozprawił się wykorzystali okazję do zdoby- z Czarnymi w meczu o I miej wania bramek. Najwięcej fce- dla zesP° strzelił ich Warnas — 3, po 2 łuTTz7 N?D mówi sam za siebie. — Pałka i Z. Michalak oraz Wyrównany pojedynek stopo 1 - Jakubowicz i Szpa- czyły "ato™ast nasze obie re kowski. prezentacje, walczące o 3. W drugim meczu Post Neu- K?SŁalin. ~ hranrienburs nnknnał rirużvne SłuPsk zakończył się remisem BtftvkuKoszalin5-2 3 2:2 (1:2)" D°pier° rzuty karne tj j \ } K f, 5.2 (3.1). (4;2) zadecydowały o zwycię- By to słabiutki pojedynek, stwie Koszalina. zwłaszcza w Ii połowie. Niedzielny finał, Gwardia — Post Neubrandenburg, wygrali koszalinianie 2:0 (1:0). Obie bramki zdobył Z. Michalak, przy czym druga była bardzo dobrej marki. Gwardziści wykazali poprawną już formę; widać, że konsekwentnie przy gotowują się do występów w II lidze. W drugim pojedynku, o trze cie miejsce, Bałtyk zwyciężył Beiogradczika 3:2 (1:1). Poziom tego pojedynku odbiegał od gry jaką zwykliśmy wiązać z pojęciem turnieju międzynarodowego. Wielu kibiców po prostu nie doczekało do końcowego gwizdka sędziego. (js) ...I W SŁUPSKU Również w Słupsku turniej, chociaż wywołał duże zainteresowanie, przebiegał pod zna kiem bardzo przeciętnej piłki nożnej. Startowały dwie reprezentacje młodych piłkarzy naszego województwa, przygotowujący Tour de France Zwycięzcą 60. kolarskiego wyścigu zawodowców Tour de France został Hiszpan Luis Ocana, który potwierdził wysoką klasę także i ostatniego dnia imprezy zwyciężając w indywidualnym wyścigu na czas. Klasyfikacja końcowa: 1. Ocana (Hiszp.) — 122:25.24, 2. Theavenet (Fr.) — 15.51 min. straty, 3. Fuente (Hiszp.) — 17.15, 4. Zoetemelk (Hol.) — 26.22, 5. Van Impe (Belg.) — 31.10, 6. Van Springel (Belg.) — 32.01 min. straty. GRYF — POGOŃ 1:1 Wczoraj w towarzyskim spot kaniu piłkarskim słupski Gryf zremisował na własnym boisku z I-ligową Pogonią Szczecin 1:1 (0:0). AWANS STARTU MIASTKO Wczoraj Start Miastko w eliminacyjnym spotkaniu piłkarskim ponownie pokonał LZS Mirosławiec (2:0) i awansował do ligi okręgowej. III Ogólnopolska Spartakiada — otwarła Młodzieży WYNIKI Wczoraj na stadionie krakowskiej Wisły została uroczyście otwarta III Ogólnopolska Spartakiada Młodzieży. W loży hanorowej obecni byli członkowie najwyższych A oto rezultaty wcześniej władz partyjnych i państwowych oraz gospodarze Ziemi Kra- przeprowadzonych zmagań kowskiej. spartakiadowych: Pierwszym złotym medalistą Na widowni zasiadło około ponad 250-osobową ekipę re- na torze kolarskim został Go-40 tys. osób. Oglądali oni pięk- prezentantów Ziemi Koszaliń- szczyński (Wr) w wyścigu na ne, barwne widowisko otwar- skiej. Prezentowali się bardzo 1 km ze startu zatrzymanego, cia największej w tym roku dobrze, podobnie jak wszyscy W-yścig na 3 km wygrał Jan-imprezy sportowej w kraju, młodzi sportowcy otrzymali kiewicz (Wr), a w sprincie naj-Finały III OSM zgromadziły wiele braw. Oby również na lepszy był Kaczmarek (Łódź). 5676 dziewcząt i chłopców. W boiskach, halach i pływalniach W turnieju siatkówki junio-imieniu gospodarzy przemówił zdobywali uznanie! rek zwyciężyła Zielona Góra, do nich przew. Rady Narodo- Uroczystość zakończył pięk- 2. Wrocław, 3. Łódź. Turniej wej Krakowa, Jerzy Pękała, ny pokaz na płycie boiska, w juniorów wygrali siatkarze a następnie przewodniczący wykonaniu około 2 tysięcy u- Warszawy przed Lublinem i GKKFiT, B. Kapitan ogłosił czennic z Kalisza. Krakowem. otwarcie III Ogólnopolskiej Spartakiady Młodzieży. Na maszty wyciągnięto trzy flagi: Krakowa, białoczerwoną i Spartakiady. Zapalono znicz, przy czym ogień dostarczyli na stadion hutnicy z wielkich pie ców huty im. Lenina. Po tej uroczystości rozpoczę ła się defilada. W kilkutysięcznym pochodzie widzieliśmy KOSZYKÓWKA W kolejnych spotkaniach o mistrzostwo Europy w koszykówce młodszych juniorów uzyskano następujące wyniki: GRUPA A: Jugosławia — CSRS 75:50, Portugalia — W. Brytania 50:48. Hiszpania — Turcja 63:58, Szwecja — Francja 82:70 W tabeli prowadzi Jugosławia i Hiszpania — po 6 pkt. GRUPA B: ZSRR — Grecja 87:50, Belgia — Austria 97:60, Izrael — NRF 79:74. Na czele tabeli zna.1du.ia się Włochy i ZSRR — po 6 pkt. Zespół polski jest na 5. miejscu — 2 pkt. LIS ZWYCIĘZCA XXX TOUR DE P0L0GNE Dużą niespodzianką zakończył się jubdleuszowy XXX Wyścig Dookoła Polski o puchar marszałka Sejmu Stanisława Gucwy. Wbrew przewidywaniom pojedynek pomiędzy Lucjanem LISEM i Ryszardem SZURKOWSKIM przyniósł sukces kolarzowi Ruchu Radzionków. Rywalizacja lidera z wice- został zwycięzcą tegorocznego liderem wyścigu była w cen- wyścigu. trum zainteresowania podczas ostatniego 12 etapu, jazdy indywidualnej na czas na dystansie 32 km. Ogólnym faworytem był Szurkowski, 'który w tym wyścigu wygrał już dwie poprzednie próby jazdy na ,czas. Tymczasem w sobotę najszybszym okazał się Tadeusz Mytnik — 43,02. Drugie miejsce wywalczył Lucjan Lis 34J42.13 — 43,37, a Szurkowski był trzeci — 43,46 min. W tej sytuacji Lucjan Lis OGÓLNA KLASYFIKACJA WYŚCIGU 1. Lis (Pol. I) — 34:36.08 2. Szurkowski (Pol. I) — 34:37.37 3. Mytnik (Pol. I) — 34:39.29 4. Szozda (Pol. II) — 34:41.56 5. Kaczmarek (LZS I) — CENNY SUKCES koszalińskiego kolarza 153 kolarzy z 43 klubów sta Etap wygrał Radziejowski nęło na starcie VII z kolei O- (Ognisko Starosielce) przed T. gólnopolskiego Wyścigu Mło- Krasuniem (Orzeł Białogard) i dzików po Ziemi Koszalińskiej. Barem (LKS Kluczbork). Wyścig zyskał uroczystą opra- Klasyfikacja ogólna wyści-wę. Organizatorzy i gospodarze gu; i) Tomasz Krasuń (Orzeł Bobolic dołożyli wielu starań Białogard) — 5.14,44 godz. by młodzi adepci kolarstwa z 2) Dobroszonek (Stomil Poznań) całego kraju czuli się tu jak __ 5.14,52 godz. 3) Fes.zter (Włó najlepiej. kniarz Łódź) — 5.15.03 godz. Łączna długość 4 etapów wy TOTEK Wczoraj wylosowano następujące liczby: 13, 15, 22, 25, 29, 42 i dodatkową — 49 niosła 198 km. Na uwagę zasługuje wysoki poziom tegorocz nej imprezy, przeciętna szybkość zwycięzcy wyniosła 40,5 km/godz. Losy tegorocznego wyścigu rozstrzygnęły się na ostatnim etapie, kiedy to śmiałą ucieczkę zainicjował reprezentant białogardzkiego „Orła" — Tomasz Krasuń. Na 20 km przed metą w Bobolicach czterej kolarze (Radziejewski, Bar, Krasuń i Kawęcki) zyskali sporą przewagę i niezagrożeni minęli linię mety. (R) 6. Matusiak (Gw.) —34:42.46 7. Kramer (NRD) —34:43.55 8. Kluj (CRZZ I) — 34:44.51 9. Milde (NRD) — 34:45.41 10. Cardet (Kuba) — 34:46.42 NAJAKTYWNIEJSI 1. Szurkowski — 85 pkt 2. Szozda — 60 3. Lis — 40 4. Milde (NRD) — 40 5. Matusiak (Gw.) — 37 6. Danguillaume (Fr.) — 35. Sklasyfikowano 79 kolarzy. Wystartowało z Warszawy — 102. Długość trasy — 1.509 km, średnia zwycięzcy 43,6 km/godzinę. FENOMENALNE REKORDY ŚWIATA R. STEDHER -10,8 i 22,11 Na mistrzostwach lekkoatletycznych NRD Renata STECHER ustanowiła dwa wspaniałe rekordy świata. W piątek w biegu na 100 m uzyskała fantastyczny re zultat 10,8 sek. Doskonałe rezultaty uzyskały także Kandarr — 11,0 sek. i Sel-migkeit — 11,1. W sobotę STECHER poprawiła rekord świata na 200 m uzyskując czas 22,1 sek., a więc o 3 sek. lepiej niż poprzednia rekordzist-ka — Chi Cheng z Tajwanu. Doskonałe rezultaty mia ły także: Małetzki — 22,3, Kandarr — 22,4 i Stropha! — 22,8 sek. Inne wyniki: 400 m kobiet — Zehrt — 51,6 sek„ skok w dal kobiet — Schmalfeld — 6,76, 100 i 200 m mężczyzn — Bombach — 10,0 i 20,2 sek. Z OSTATNIEJ CHWILI Annelie Ehrhardt ustanowiła rekord świata na 100 m ppł. — 12,3. Poprzedni rekord należał do Ehrhardt i wynosił 12,5. PUCHAR LATA WISŁA Kraków umocni-" ła się na pozycji przodownika grupy VIII, zwyciężając na wyjeździe wicelidera Kickers Offenbach 2:0. ROW Rybnik w grupie V, wygrał u siebie z liderem, Oerebro 3:1 i zajmuje II miejsce w tabeli. Również druga jest POLO"' NIA Bytom (grupa X), ale be* szans na zwycięstwo. Byto-mianie przegrali u siebie % Oesters 1:2. NA MACIE Tytuły mistrzów Polski w zapasach (styl wolny) zdobyli: Ratajczyk (Sulmierzyce), Kudelski (W-wa), Olearczyk (Tychy), Żedzicki (Katowice), Cieślak (Łódź). Durski (Wrocław), Lasota (Rzeszów), Kurczewski (Łódź), Długosz (Rzeszów) i Makowiecki (Rzeszów). Mistrzostwa szkół 3. MIEJSCE K0SZYKAREK Po słabym występie piłkarzy walczących o mistrzostwo Polski szkół podstawowych, dobrze spisały się koszykarki. Reprezentacja woj. koszalińskiego oparta była na zawodniczkach Szkoły Podstawowej nr 2 w Koszalinie (trener — Cezary Cieślak). Koszalinianki zajęły 3 miejsce z Łodzią woj., decydującym o 3. w kraju. miejscu, nasz zespól wygrał 36:30 W eliminacjach nasza drużvna (22:14). W meczu o tytuł mistrzów wygrała wszystkie mecze: z Bia- ski Szczecin Dokonał Katowice łymstokiem — 22:15, z Zieloną 23:20 (7:11). Góra — 14:10, z Krakowem — W zespole koszalińskim najlep-49:31 i z Poznaniem — 36:27. szymi zawodniczkami były Pileck* W finałach Koszalin przegrał ze i Kraszewska. nrzv czvm ni^w-Szczecinem 21:42, tracąc wiele pun sza zdobyła w turnieju aż 89 pkt. któw głównie w 1 połowie meczu. Koszalinianki zbyt mocno przejęły się ogólną opinią, że szcze-cinianki są faworytkami mistrzostw i rozegrały swój najsłabszy mecz. W drugim nojedyn ku, dla odmiany najlepszym,prze grały po zacietej walce z Katowicami 28:31, demonstrując znowu spore już umiejętności. W meczu — PO 12 ZESPOŁOW 19 SIERPNIA — OTWARCIE NOWEGO SEZONU POLACY WYGRALI TURNIEJ SIATKÓWKI Zwycięzcą zakończonego 21 bm. w Olsztynie międzynarodowego turnieju w siatkówce mężczyzn została re-orezentacja Polski, zdobywając puchar miasta Olsztyna. Drugie miejsce i puchar „Przeglądu Sportowego" zdobyła Rumunia, a trzecie i puchar olsztyńskiego OZPS — Związek Radziecki. W ostatnim dniu Polska po zaciętym, dwugodzinnym pojedynku pokonała Związek Radziecki 3:2 (15:10, 8:15, 8:15, 15:7, 15:8). KATOWICE. W towarzyskim spot kaniu piłkarskim rozegranym w Knurowie zabrzański Górnik wy stępując bez Gorgonia, Banasia i Szarmacha zremisował z miejscowym Górnikiem 0:0. SZTOKHOLM. W towarzyskim meczu piłkarskim reprezentacja NRD zwyciężyła' w Sztokholmie Szwecję 4:1 (0:1). SOFIA. Z udziałem zawodników z 8 krajów rozpoczęły sie tradycyjne zawody kolarskie na torze o „Puchar Sofii". W wyścigu na 1000 m Janusz Kierzkowski zalał 3. miejsce. Zwyciężył Bułgar An-gełow — 1.08,9 iLzed Michalskim (NRF) — 1.09,U Reorganizacja „również nasze pifkarsłwo • 14 DRUŻYN W KLASACH bór, Bałtyk, Bytovia, Sparta, stawiciela klasy B, którego u-OKRĘGOWYCH Olimp, Victoria, Sława, Iskra, stalimy w najbliższych dniach. • DWIE GRUJPY^^KLASY A Czarni i Pogoń Połczyn-Zdrój — Uznaliśmy również za oraz dwa zespoły rocznika 1957 wskazane podjąć kolejną waż-dopuszczone do rozgrywek do- ną decyzję. Otóż ivszjstkie ze-datkowo, gdyż przygotowują społy występując > w klasie A się one do udziału w następnej seniorów muszą na przedme-OSM (1975 r.). Drużyny te bę- cze wystawiać drużyny junio- Rozpoczęta od szczebla cen- dą grały pod nazwami: Kosza- rów. Będziemy tego ściśle prze tialnego reorganizacja polskie lin (Gwardia) i Słupsk (Gryf), strzegąc. Za oddanie trzech go piłkarstwa dotarła również Uznaliśmy również, że prowa- walkowerów przez drużynę judo okręgów. Likwidacja III li- dzenie rozgrywek trampkarzy niorów, zespół seniorów zosta-gi ^ sprawiła, że Gryf Słupsk jedynie w grupach ośrodko- nie zdegradowany do klasy B ani nie uzyskał awansu ani też wych — mija się z celem. Dla- (rozgrywki tej klasy będą pro-szansy rozgrywania spotkań o tego też już od 19 sierpnia wadziły delegatury powisto-wejście do II ligi. Z kolei re- wracamy do poprzedniej for- we). W trzeciej grupie klasy A zerwy słupszczan, mimo iż na my rozgrywek: w przedme- juniorów (samodzielnej) będzie boisku wywalczyły awans do czach klasy okręgowej junio- występowało osiem zespołów, „okręgówki , w dalszym ciągu rów obowiązkowo będą grały a wśród nich dwie drużyny ze będą występowały w klasie A. drużyny trampkarzy tych sa- szkól podstawowych: w Kebv! W jaki sposób reorganizacja mych klubów. nicy i Świdwinie - aktualny „dotknęła koszalińskie piikar- _ krytycznych uwag mistrz i wicemistrz naszego o- stwo 1 jak to będzie wygląda- * , Kryiycznycn uvyag . relacii «7kńł ło w nraktvcp — na nvtania te dot5czyło również rozbicia kia kręgu w r,_ac;I1 szkói 10 w praKiyce na pytania te seniorów na r7tprv jrrn wowych. Mamy nadzieję, ze odpowiada wiceprezes OZPN, a*,™ !, ££ Zarwl Okręgu SZS zapewni przewodniczący Wydziału Gier ac no S Usnnłńw ""polom '5™ odpowiednie lun i Dyscypliny — Zdzisław HO- p . graI° P° b 8 zespołów, , crirzpt 1 kn<57fv nn RYNICA co me &warantowało odpowie- ° r. na sPrzęl 1 koszty po- — Dla w<57vstkich Has rrn- dniej liczby spotkań. Sezon był tlrozy- uia ws^ystKicn kias no krótki — Ogólne załozenia reorga- wy sezon w naszym wojewódz- " nizacji? twie rozpocznie się 19 sierpnia — Uwagi te uznaliśmy za — Nowy system rozgrywek a zakończy 11 listopada. Szu- słuszne, stąd kolejna modyfi- zmusi wszystkie kluby do lep-kając nowych, lspszych roz- kacja również i w tej kiasie. szej i operatywnieiszei oracv wiązań postanowiliśmy klasę Obecnie klasa A seniorów bę- szkoleniowo - organizacyjnej okręgową seniorów i juniorów dzie grała w dwóch grupach Aby rozegrać 26 spotkań mi-powiększyc do 14 zespołow. liczących po dwanaście zespo- strzowskich nie można będz e W kłasie seniorów grać będą: łów. Oto jak wygląda podział opierać się'na szczupłej grup-Bałtyk Kosza in Darzbor grupy. I - Gryf II, Czarni te 12-14 zawodników. Trzeba Szczecinek Gryf Słupsk Czar II, Korab, Garbarnia, Bałtyk ich mieć więcej. Skąd wzia>" ni Słupsk, Gwardia, II Kosza- II, Sokół, Bytowia, Kotwica, To bardzo nrostp* S7TCOT lin. Victoria Sianów Sława Budowlani, Iskra, LZS Potę- Naszą główną troską jest skie-Sławno Olimp Złocieniec, gowo oraz Piast Człuchów lub rowanie uwagi działaczy i tre-CC Poł~ Lzs Kisielice, nerów właśnie na konieczność czyn-Zdroj MZKS Darłowo, grupa II: Darzbór II, Wie- szkolenia piłkarskiego narvb-Granit Świdwin, Czarni Czar- lim, Sparta, Drawa, Polonia, ku. ne i Start Miastko lub LZS Błonie, Włókniarz, Drzewiarz, Celowi temu służy także roz *r.°® ®wfe.c' . . Jedność, Zawisza, LZS Miro- budowany system rozgrywek Skład klasy okręgowe] ju- sławiec lub Start Miastko i młodzieżowych. niorów; Gwardia, Gryf, Darz- jedno miejsce dla przed Rozmawiał: (ART) 8146 ma Dabluf jimiorÓY/ na międzynarodowej tmsie I Międzynarodowy Wyścig Przyjaźni na trasie Koszalin — Rymań — Szczecin — Neubrandenburg mamy za sobą, młodzi kolarze rozjechali się do domów, zabierając ze sobą upominki i nagrody zespołowe, a także wywożąc z Neubran-tienburga, gdzie' odbyło się uroczyste zakończenie imprezy, sporo doświadczenia i wrażeń. Jaki był ten wyścig, co dał, jakie ma perspektywy? I WYŚCIGU PRZYJAŹNI startowało o-statecznie 45 zawód ników, reprezentują cych okręgi koszaliński i szczeciński oraz Neubrandenburg i Ro-stock. W ostatniej chwili zabrakło młodych kolarzy ze Schwerina. Dystans 228 km przejechano w tempie 39.9 km ca godzinę- To była duża szyb gu. Zdarzało się, że po defekcie roweru nasz kolarz musiał samotnie gonić grupę, bo nikt nie pozostawał mu do po mocy. Na usprawiedliwienie naszych zawodników musimy na pisać, że nie mieli sprzętu naj lepszej jakości. Jednemu zawodnikowi na trasie pękł rower. Był spawany; na takim sprzęcie nie wypuszcza się ko PIERWSZY i nie ostatni kość, walczyli przecież chłopcy w wieku od 15 do 19 lat. Skoro już jesteśmy przy re zultatach, to warto przypomnieć, że koszalinianie wypadli niestety, przeciętnie, jeśli nie powiedzieć — słabo. Najlepszym z naszych reprezentantów był Jaroszonek, zajął on ósme miejsce. Jako jedyny spośród 15 reprezentantów sekcji kolarskich LKS w Koszalinie, Bytowie, Kołobrzegu, Słupsku i Złotowie znalazł się on w pierwszej dziesiątce. Trzech kolarzy odpadło na trasie, po zostali jechali na ogół zbyt pasywnie. Ani razu nie obser wowaliśmy ofensywnej jazdy reprezentanta naszego okręgu. Ponadto rzucał się w oczy brak jazdy zespołowej. Jak gdyby jechali zawodnicy poszczególnych sekcji, a nie dru żyn reprezentacyjnych okrę- iii osri W dniu wyjazdu powiedzieli: BOGUSŁAW GRACZYK — prezes zarządu okręgu PZP: Szczerze mówiąc, nie liczę na sukcesy naszych młodych pływaków. Na III Ogólnopolskiej Spartakiadzie bedzie bardzo trudno o punkty. Każde miejsce w finale traktowałbym jako sukces. Obecność naszych pływaków na III OSM będzie przede wszystkim dowodem, że młode pływactwo koszalińskie nie oddaje punktów walkowerem. WALDEMAR POPBIET.SKT — ongiś dobry biegacz, obecnie trener la: Dyskutowaliśmy dużo o szansach koszalińskich lekkoatletów. Z wielu wyliczeń wyszła nam średnia — 80 pkt. To dużo; przed poprzednia Spartakiadą przepowiadałem znacznie mniei punktów, a nasi lekkoatleci wypadli lepiej niż sie wówczas spodziewaliśmy. Może wiec i tym razem bedzie podobnie? Życzyłbym jednak naszym reprezentantom tych 80 pkt. To już byłby sukces. ♦ * * * * * Obliczenia możliwości, rozwa żania, ustalanie taktyki. To normalny objaw przed wielkim startem, najważniejszym po dwuletnich przygotowaniach. Nie można sie więc cizi wić, że w dniu wyjazdu koszalińskiej ekipy do Krakowa wszyscy myśleli o jednym: jak to będzie na Spartakiadzie? Oby było jak najlepiej Koszykarze sprawili nam miłą nie spodziankę. kajakarze, zwłasz cza zaś Grzegorz Kołtan. błysnęli duża formą. Liczymy zatem i na poziostałych. Notował: (el) larza na trasę ważnej impre- z.y- A imprezę naprawdę należy nazwać ważną. Dzięki inicjały wie trzech redakcji: „Freie Erde", „Głosu Szczecińskiego" i „Głosu Koszalińskiego" zorganizowano międzynarodowy wyścig dla młodych kolarzy, dopiero wkraczających na kolarską arenę. Uczestnicy I Wyścigu Przyjaźni głośno chwalili' sam pomysł, byli zado woleni, że mogli walczyć w gronie międzynarodowym. Zda wano sobie jednocześnie spra wę i z tego, że uczestnictwem w I wyścigu przeciera się ścieżki organizacyjne i propagandowe dla następnych takich imprez. Mówiono też o tym, że Wyścig Przyjaźni musi się znaleźć w kalendarzu sportowym PZKol. A że ten związek skwapliwie wychwytuje regio nalne inicjatywy i wiele uwa gi poświęca kolarskiej młodzieży, możemy liczyć na speł nienie tego postulatu. Wyścig był udany, interesujący, pożyteczny. Co do tego opinie działaczy okręgowych związków kolarskich, grona sędziowskiego, osób towarzyszących, a przede wszystkim samych kolarzy, były zgodne. Przy okazji, jako koszalinianie, możemy się pochwalić. U nas impreza wypadła najokazalej. Dobrze było również w Neubrandenbur-gu, gdzie kolarzy witało wzdłuż trasy wielu widzów, a na mecie — przedstawiciele władz nie tylko sportowych. Ale Koszalin, gdzie znajdował się start do pierwszego etapu, (a potem Rymań) najbardziej podbiły serca uczestników I Wyścigu Przyjaźni. Tę opinię przekazujemy z dużą .satysfakcją. sto zostało poza trasą Wyścigu Przyjaźni. Jesteśmy przekonani, że Nowogard czy Goleniów miałyby święto podob nie dużej wartości sportowej jak nasz Rymań. Z pożytkiem dla obu stron - uczestników im prezy i jej kibiców. A kiedy już następne wyścigi przyjaźni — w co wierzymy — zdobędą dużą renomę, tym łatwiej będzie o wybór miast etapowych. I jeszcze jedna sprawa, wią żąca się ze Szczecinem, chociaż też nie zawiniona przez miasto, ani jego działaczy Re gulamin dopuszczał start kolarzy w wieku 15—19 lat. To za duża rozpiętość wieku. Poza Szczecinem, wszystkie pozostałe ekipy delegowały na tę imprezę kolarzy w wieku do 18 lat. Młodsi dostali spore baty, najlepsi szczecinianie bez większego wysiłku nadawali ton imprezie. Oni sami zapewne nie skorzystali dosta tecznie dużo z takiego układu sił, bo nie byli zmuszeni do maksymalnego wysiłku, jedno cześnie wpłynęli deprymująco na pozostałych zawodników. Najmłodsi wiekiem — reprezentanci Rostocka — przy dużo starszych przeciwnikach wy glądali wręcz dziecinnie. w konkurencji byli bardzo mocni, jechali ambitnie, ale... nec Her kules... Przy organizacji przyszłorocz nej imprezy trzeba uściślić re gulamin. Muszą być dokładnie określone roczniki, aby wszystkim uczestnikom naszej imprezy zapewnić równe szanse. Choćby ze względów wychowawczych, szczególnie waż nych w imprezie typowo młodzieżowej, trzeba pamiętać o obowiązku przestrzegania zasady równego startu. Zgadzali się z tym zresztą działacze szczecińscy i zapewne zespół organizacyjny bez trudu dojdzie do porozumienia tak, aby w na stępnych imprezach na szlaku przyjaźni jechali rówieśnicy. A wówczas ta doskonale zapowiadająca się impreza w jeszcze większym stopniu speł ni swoje zadanie. LESZEK FIGAS JERZY STANKIEWICZ < DŻUDGWCY byli już nawet pierwsi... W dniach 23—25 bm. dwunastu reprezentantów naszego województwa w dżudo (po dwóch w każdej wadze) walczyć będzie o medale III Ogólnopolskiej Spartakiady Młodzieży. W dniach 2—18 bm. cala reprezentacja przebywała na zgrupowaniu w Bytowie. Jednocześnie zdajemy sobie sprawę z tego, że udany debiut zobowiązuje i w przyszłym roku jako gospodarze mety nie możemy wypaść gorzej. Inaczej mówiąc, dziękując gospodarzom Rymania o-raz gospodarzom i działaczom sportowym Koszalina, już teraz... „prosimy o jeszcze". CelowTo pozostawiliśmy na marginesie współorganizatora i uczestnika — Szczecin. Dla tego miasta wyścig juniorów okazał się imprezą o niedostatecznej atrakcyjności. Nie wchodząc bliżej w przyczyny takiego stanu, można chyba sugerować, aby to duże mia- Na mecie ostatniego etapu, dekoracja najlepszych w Neu brandenburgu. Fot. Peter Szngpiehl Po zakończeniu krótkiej, choć intensywnej rozgrzewki, w czasie której dobrze przygotowani gimnastycznie chłopcy demonstrowali bogaty repertuar wychwytów, półsalt i mostków, trener LECH SOBIERAJ zapowiedział serię walk sparringowych. Rozgrzani zapaśnicy zeszli z maty na której — zgodnie z życzeniem trenera — pozostali jedynie JERZY BARAŃSKI (waga do 65 kg i o 9 kg lżejszy JERZY PLUTA. Kilkunastosekundo- WA walkr o uchwyt i za chwilę pierwszy atak Jerzego Pluty. Sprowadzenie do parteru, a więc jeden punkt. W wal ce parterowej górę bierze jednak siła fizyczna Jerzego Barańskiego. Wykonuje on trzy kolejne „wózki", zdobywając 6 pkt i zdecydowaną przewagę. Praktycznie tylko zwycięstwo przez „plecy" (tak zapaśnicy określają położenie na łopatki) mogłoby ją zniwelować i radykalnie zmienić sytuację, Mimo wielu wysiłków, ani Barańskiemu ani Plucie nie udaje się w ten sposób zakończyć walki. Barański kilkakrotnie sprowadził przeciwnika do pozycji zagrożonej, ten jednak, zwinny jak kot, każdorazowo uniknął niebezpieczeństwa. — Celowo dobieram do walk sparringowych przeciwników, których waga nieco się różni — powiedział Lech Sobieraj — W walce z lżejszym partnerem zawodnik cięższy ma o-kazję poprawić szybkość, która jest zwyklę „piętą achillesową" zawodników wyższych kategorii. Dla piórkowca z kolei, pojedynek z nieco cięższym kolegą jest doskonałym ćwi-cz^-iem na poprawienie siły. Przygotowaniami do spartakiadowego startu kierowali trzej trenerzy: Stanisław Olszyński i Andrzej Turkiewicz z koszalińskiej Gwardii oraz Jerzy Leś ze słupskiego Gryfa. Trenerzy reprezentują te same kluby co i zawodnicy. Rywalizacja koszalińsko-słup-ska w ciągu roku stanowiła dodatkowy bodziec do dbałości o formę i kondycję. A na spartakiadzie i jedno i drugie będzie ogromnie potrzebne. W ciągu ostatnich lat dżudo robi w kraju furorę, skupiając w wielu sekcjach coraz więcej młodzieży. O wysokich umiejętnościach swoich najlep szych sygnalizują zwłaszcza kluby górnicze, z województw katowickiego i krakowskiego, a także nasz sąsiad — woj. szczecińskie. Szczecinian znamy zresztą z wielu bezpośrednich kontaktów, wiemy, że możliwości ich najlepszych są rzeczywiście duże. Jak więc wyglądają szanse kosza-linian? Na to pytanie odpowiada trener Stanisław Olszyński. Drużynowo liczymy na uplasowanie się w czołówce, przy czym równie dobrze możemy wylądować na pierwszym jak i na piątym miejscu. Dużo m leży cd losowania, a potem od aktualnego układu sił. Zwłasz cza w dużo, walce obfitującej w błyskawiczne akcje, trzeba się liczyć również z niespodziankami in minus. Nasze najsilniejsze punkty, to — przynajmniej według dzisiejszego rozeznania — członkowie kadry narodowej Jerzy Weland z Gryfa w wadze piór kowej i Waldemar Maliszewski z Gwardii w wadze półciężkiej. Nie oznacza to jednak, że oni na pewno wygrają, ani że innych spisujemy „na straty". Obaj wymienieni będą zapewne chcieli udowodnić, że pozycja kadrowi- jewództwie, „klasyków" szkoli jedynie słupski „Piast", skąd wywodzi się zresztą większość chłopców przebywających na zgrupowaniu — mówi L. Sobieraj. Styl wolny ma kilka sukcesów, jak mistrzostwo Polski juniorów, wywalczone przez Józefa Szczęśniaka i wysokie lokaty na turniejach „nadziei olimpijskich". „Klasycy" mają nieco mniej osiągnięć. Przyczyną jest układ kadry szkoleniowej. Większość trenerów i instruktorów to fachowcy specjalizujący się w szkoleniu „wolniaków". W spartakiadowych kategoriach wiekowych wszelkie czów należy im się jak najbardziej. Pozostali mają szanse zwrócić na siebie uwagę szkoleniowców także spoza Koszalina. Zanim będziemy mogli prze kazać pierwsze meldunki z mat, przypomnijmy, że na I OSM koszalinianie drużynowo zdobyli 5. miejsce, a na II OSM — pierwsze. Zwyciężyli, zdobywając aż pięć medali. Złoty wywalczył Jerzy Szymczak, srebrny — Krzysztof Rusiak, a brązowe —Leszek Bruski, Ryszard Szafiro-wicz i Marian Standowicz. Trudno będzie ponowić ten sukces, ale... powtarzając słowa trenera Olszyńskiego, wysoka pozycja zobowiązuje. (el-ef) Hegredy dla młodych kajakarzy Do Kajakowych Mistrzostw Europy Juniorów w Wałczu zgłosiły się iuż 23 ekipy narodowe, zapowiedziały swói udział również drużyny USA i Kanady. Na wałeckim torze zobaczymy wiec cała czołówkę i to nie tylko europejską. Po raz pierwszy w tej dyscyplinie sportu Polska jest gospodarzem tak wielkiej imprezy, dla nas szczególnie interesującej, bo organizowanej na Ziemi Koszalińskiej — w Wałczu. Komitet Organizacyjny zabiega, aby młodzi kajakarze wywieźli od nas jak najlepsze wrażenia, starannie dopinane są wszystkie szczegóły organizacyjne mistrzostw. Długa jest już lista funda torów nagród i upominków dla młodych sportowców. Szczefr nie duży wkład wnoszą wałeckie zakłady pracy. Wśród fundatorów sa także zakłady bia-łogardzkie i koszalińskie W^rto. aby również w innych miastach okazano pomoc wałeckim organizatorom. Zainteresowanym podajemy nr konta Komitetu Organizacyjnego: PKO Ol Wałcz nr 91-9-215. Podglądanie wskazane! Na trasie. Fot. Peter Sengpiehl — Ile pojedynków toczą chłopcy podczas jednego- treningu? — W czasie dzisiejszego sparringu zapaśnicy walczyć będą cztery razy, każdorazowo po cztery minuty. Na spartakiadzie walki będą trwały o minutę krócej. Doświadczenie wykazuje jednak, że na poważ nych zawodach zapaśnicza mło dzież, nie tylko zresztą koszalińska, wykazuje poważne braki kondycyjne. Zdarza się, że w ciągu kilku ostatnich sekund zmęczony zawodnik zaprzepaszcza dorobek całej walki. Styl klasyczny cieszy się w naszym województwie mniejszą popularnością niż styl wolny, mimo że w całym kraju jest wręcz odwrotnie, a najlepszym tego dowodem są wyniki naszych klasyków, osiągnięte na ostatnich mistrzostwach Europy w Helsinkach. Gdzie leży przyczyna takiego stanu i jak w tym kontekście można oceniać szanse „klasyków , na spartakiadzie? — W przeciwieństwie do sty lu wolnego, który uprawiany jest w kilku ośrodkach w wo prognozy są bardzo ryzykowne. Prawdziwa eksplozja talentów, bardzo nierówna forma i brak rozpoznania przeciwników, nie pozwala na snucie jakichś głębszych horoskopów. Marek Przybylak — zawodnik słupskiego „Piasta" mający na swoim koncie kilka cennych sukcesów jest zapewne kandydatura do zajęcia jednego z miejsc na podium. Inni także, przy pełnej mobilizacji i koncentracji, powinni znaleźć się w Krakowie' na punktowanych miejscach. * Powoli trening dobiegał koń ca. Młodzi zapaśnicy zakończy li wszystkie serie walk sparringowych i ciasnym kółkiem otoczyli trenera. Rozpoczęły się rozważania o szansach i możliwościach, marzenia o me dalach, z których — jak wynikało z licznych wypowiedzi — młodzi zapaśnicy wcale nie zamierzają przedwcześnie rezygnować. V Kto z kim przestaje takim się staje. Gdyby porzekadło to potraktować dosłownie bylibyśmy spokojni o komplet spartakiadowych medali. W sąsiednim pomieszczeniu zło towskiego POSTiW trenuje kadra najlepszych polskich „klasyków", przygotowująca się do mistrzostw świata w Teheranie. Nie brakuje nikogo. Jest dwukrotny mistrz Europy Jan Michalik, Marek Galiński — nowa gwiazda pol skich zapasów, srebrny meda lista mistrzostw Europy w Helsinkach, są bracia Kazimierz i Józef Lipieniowie a także cała pozostała czołówka najlepszych. Nasi młodzi zapaśnicy mają więc znakomitą okazję podejrzeć samych mistrzów. Czy i jak z okazji tej skorzystają przekonamy się już 27 lipca-w dniu .w którym rozpoczyna się w Krakowie spartakiadowy turniej zapaśniczy w stylu klasycznym. Przed „klasykami" wystartują jednak przedstawiciele stylu wolnego, którzy swoje pojedynki rozpoczynają już dzisiaj. Według opinii przebywających na obozie trenerów i za wodników, chłopcy są dobrze przygotowani. W ekipie brakuje jedynie utalentowanego Barabasza z Drawska, który z nie ustalonych przyczyn nie przyjechał na obóz. Najsilniej sze atuty zespołu koszalińskie go to wspomniany już Józef Szczęśniak, Kazimierz Sosnow ski i Marian Olejnik. Ten o-statni leczył do niedawna kontuzję. Na zgrupowaniu czuł się już jednak dobrzr; i powinien być silnym punktem reprezentacji. ¥ Kilka lat czekaliśmy na za kończenie budowy złotowskiej hali sportowej. Dziś jednak obiekt ten z dumą możemy pokazać każdemu. Głośno chwalą go kierownicy obu za paśniczych ekip. R. Otto