Obrady II Kongresu Nauki Polskiej toczyły się wczoraj w czterech zespołach problemowych Dialog uczonych i polityków Goście zagraniczni II Kongresu Nauki Polskiej zwiedzali instytuty naukowe w Warszawie. Na zdjęciu: podczas zwiedzania Pracowni Badań Nieniszczących Instytutu Podstawowych Problemów Techniki. Od lewej — J. Janczewski (technik pracowni), doc rir z. Pawłowski (kierownik pracowni), M Kiełdysz (prezes AN ZSRR), nrof. I. Małecki (dyr. 1PPT) i prof M. Borysiewicz (prezes AN BSRR). CAF — telefoto WARSZAWA (PAP) 28 bm. kontynuował w stolicy obrady II Kongres Nauki Polskiej. „Dialog polityków i uczonych" — oto najkrótsza cha rakterystyka czwartkowej debaty. Dialog ten toizyl s/ę w czt.e wych, członkowie Biura Poli-rech zespołach problemowych, tocznego KC PZPR, sekretarze prowadzony — z jednej stro- KC — Franciszek Szlachcic i ny - przez członków Prezy- Jan Szydlak, zastępca członka dium Rządu, z jr.igiej zaś - Biuia Poinyt/ncgc KC PZP>-; przez przedstawicieli kierów- sekretarz KC — Kadmierz nictwa PAN oraz czrych uczo Barcikowski, prezes NK ZSL, nych i pratuyków, którzy za- marszałek Sejmu - Stanisław brali głos w dyskusji. Jego Gucwa, członek Sekretariatu istotą, a jednocześnie punk- KC PZPR wicemarszałek Sej-tem wyjścia, byto stwierdzę- mu Andrzej Werblan. Przy nie, że nauka cnSe być i będzie był przewodniczący OK FJN dzie współtwórcą, współrealiza — prof. Janusz Groszkowski. torem perspektywicznego pla- Obecni byli: kierownik Wynu społeczno-ekonomiczncgo i działu Nauki i Oświaty KC kulturalnego rozwoju kraju. PZPR — Romuald Jezierski, Obrady wzbudziły duże za- minister nauki, szkolnictwa interesowanie. W poszczegól- wyższego i techniki — proi nych zespołach przysłuchiwali Jan Kaczmarek oraz prezes się im członkowie najwyższych PAN — prof. Włodzimierz władz partyjnych i państwo- Trzebiatowski. Licznie przyby PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ Nakład: 116.591 Mpracujemy wiecie? Opały nie przeszkadzają w dodatkowej produkcji LATO W PEŁNI! Upały, jakie przeżywamy w ostatnich dniach cieszą tych wszystkich, którzy przyjechali wypoczywać na koszalińskim wybrzeżu. Ale w te upalne dni większość ludzi pracuje. Czy mają zapewnione odpowiednie warunki pracy, czy w fabrykach i na budowach jest pod dostatkiem napojów? A wreszcie, jak w upalne dni przedstawia się dyscyplina pracy i jej efekty? Tym sprawom poświęcamy cykl publikacji, opracowany w wyniku dziennikarskiego zwiadu po zakładach i budowach w województwie koszalińskim. To w. Ryszard Frelek gościem WSInż (Inf. wł.) Wczoraj przebywał w naszym województwie członek Sekretariatu KC PZPR. poseł Zie mi Koszalińskiej na Sejm PRL. Ryszard Frelek. W godzinach przedpołudniowych Ryszard Frelek przyjmował skargi i wnioski ludności w siedzibie Wojewódzkiego Zespołu Poseł skiego. Następnie członek Se kretariatu KC partii spotkał się z kadrą naukową Wyższej Szkoły Inżynierskiej. M. in. przekazał on koszalińskim pe dagogom życzenia z okazji Ro ku Nauki Polskiej. Na zakończenie wizyty w na szym województwie tow. Ryszard Frelek zwiedził ośrodki wczasowe w Mieltfie. (kan) Reltcrdcwe temperatury 32,7 stopnia w Słupsku (Inf. w i) O a paru dni przeżywamy prawdziwe upały, a wczoraj zanotowano u nas rekordowo wysokie temperatury. Najcieplej było w Słupsku. Według informacji Oddziału Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wod rej w7czoraj temperatura powietrza w Słupsku o godz. 12 wynosiła 32,7 st.! W Koszalinie, jak nas poinformowano w stacji meteorologicznej PII-IM, o godz. 13 tem peratira wynosiła 32 st. W Kołobrzegu najcieplej było w środę o godz. 13. Jak nas poinformował dyżurny meteorolog, zanotowano wówczas 30.8 st. Wczoraj natomiast Ko łobrzeg nrał temperaturę dochodzącą do 30 st. (29,8 st.). (el) Do Zakładów Płyt Wiórowych trafiłam na drugą zmianę. Zbieg okoliczności sprawił, że właśnie w ubiegłą środę załoga szczecineckiego zakładu wykonała plan półrocza. Na trzy dni przed terminem. To jeszcze nie wszystkie jej sukcesy, wywalczone, przyznać trzeba, w dużym trudzie, bo jednocześnie na zakładowych placach odbywa się rozbudowa i modernizacja, przeszkadzająca przecież normalnemu funkcjonowaniu zakładu. A mi mo to nie tylko wykonano wcześniej zaplanowane zadania, ale i zrealizowano znaczną część zobowiązań do banku „30 miliardów". W ciągu najbliższych czterech dni wartość ponadplanowej produkcji powiększy się do 9 tys. m kw. płyt laminowanych, do 180 m sześć, płyt wiórowych (w tym zakresie zobowiązania są już wykonane z nawiązką) oraz 200 tys. m kw. sztucznej okleiny. (dokończenie na str. 4) ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE Rok XXI Piątek, 29 czerwca 1973 r. Nr 180 (6667) O WYJAZDOWE POSIEDZENIE PREZYDIUM ZG ZSMW W GRZMIĄCEJ • NARADA AKTYWU ZSMW Z PIĘCIU WOJEWODZTW W BYSZYNIE AKTUALNE ZADANIA młodzieży wiejskiej (Inf. wł.) W tym tygodniu w województwie koszalińskim odbyły się dwie krajowe imprezy Związku Socjalistycznej Młodzieży Wiejskiej. W poniedziałek i wtorek w ośrodku POSTiW w Byszynie w powiecie białogardzkim radzili przewodniczący zarządów powiatowych ZSMW z województw: bydgoskiego, gdańskiego, koszalińskiego, olsztyńskiego i szczecińskiego. W środę natomiast odbyło się wyjazdowe posiedzenie Prezydium ZG ZSMW, a miejscem obrad kierownictwa organizacji młodzieży wiejskiej był Rolniczy Rejonowy Zakład Doświadczalny w Grzmiącej. Narada aktywu ZSMW z pięciu województw poświęcona była dotychczasowej realizacji uchwał V Krajowego Zjazdu ZSMW. Dyskusję poprzedziło wprowadzenie wygłoszone PROGNOZA POGODY Zachmurzenie niewielkie, w ciągu dnia rozwój chmur kłębiastych i skłonność do lokalnych burz, zwłaszcza w północno-zachod niej połowie Polski. Temp. maksy malna od 29 do 32 st. Tylko na pół nocnym zachodzie temperatura nie co niższa — około 25 st. Wiatry sła be i umiarkowane z kierunków południowo-zachodnich i południo wych. IILoteria Fantowa URSUS C-330 PRZYPADŁ ROLNIKOWI Jedna z głównych wygranych II Loterii Fantowej „Głosu Koszalińskiego" pod patronatem Miejskiego i Powiatowego Ko mitetu Frontu Jedności Narodu w Koszalinie, traktor ursus C-330, przypadła w udziale rolnikowi. Wczoraj zgłosił się po talon upoważniający do odbioru traktora posiadacz losu nr III327, BENEDYKT JANUSZEWSKI ze Starej Świętej w powiecie złotowskim. Odbiór ciągnika nastąpi z najbliższej Złotowa składnicy „Agromy" w Szczecinku. Gratulujemy! Przypominamy jednocześnie, że w pawilonie Koszalińskiego Wydawnictwa Prasowego, Koszalin, ul. Pawła Findera 27a codziennie (z wyjątkiem niedziel) w godzinach od 10—17 trwa wydawanie talonów upoważniających do odbioru wygranych. Ostateczny termin odbioru wygranych upływa 21 lipca br. W kiosku „Ruchu" w gmachu Wojewódzkiej Rady Zwiąż ków Zawodowych w Koszalinie, ulica Zwycięstwa 137/139 jest cl 3 wglądu oficjalna tabela wygranych II Loterii z ułoźo nymi kolejno numerami losów. Za kilka dni po wydrukowaniu znajdzie się ona we wszystkich kioskach „Ruchu" w wo jewództwie. (mr) przez wiceprzewodniczącego ZG ZSMW — Edwarda Gołębiowskiego. Ilustracją do oceny działalności organizacji była także informacja złożona przez przewodniczącego ZP ZSMW w Człuchowie — Stanisława Stęclika. W materiałach i dyskusji podkreślono, iż w wiejskich ogniwach ZSMW notuje się wzrost aktywności społecznej i gospodarczej, a dowodem tego jest m. in. masowy udział młodzieży w „Wiośnie czynów". Zwracano również uwagę na wzrastającą rolę organizacji w gminach, w dyskusji na temat form krzewienia oświaty rolniczej i pro gramu nauczania w gminnych szkołach zbiorczych. Mówiono także, iż ZSMW już teraz powinien opracować plan swojego udziału w zbliżającej się kampanii żniwnej. W drugim dniu obrad kontynuowano dyskusję. Jednocześnie odbyło się spotkanie aktywu powiatowego ZSMW z przewodniczącym Zarządu Głównego ZSMW — Tadeuszem Ilaładajem. Odpowiadając na liczne pytania podkreślił on znaczenie zaleceń VII Plenum KC PZPR, które omówiło zadania w zakresie wychowania młodzieży. Ponad (dokończenie na str. 2) Katastrofa w RPA LONDYDN (PAP) W kopalni złota należące do to warzystwa „Generał Mining" w Buffełsfontein (RPA) wydarzył się w czwartek rano poważny wypadek: 16 górników poniosło śmierć. li ministrowie i członkowie kie rowniclw resortom ; instytucji. W obradach uczestniczyli leż zagrańiczai go; -ongresu. a wśród ai^ przewodniccy A-kademi] Nauk ZSRri — orof. Mstisldivv Giełdy.%z. Posiadają obie były syntetyczneońia»Vi jjąje podstawjv? kierunki uf/yśpie szonego rozwoju Polski, zawie rające cząciowe zapou^eocwarne podjęcia określonych badań. Przedstawili je uczestnikom kongresu wicepremierzy: członek Biura Polityczego KC PZPR, przewodniczący Komisji Planowania — Mieczysław Jagielski, minister górnictwa i energetyki — Jan Mitręga i ZdziSiaw T^ nal. Rzeczową i skonkretyzowaną odpowiedź nauki zawierały referaty wiceprezesów PAN — prof. Mariana Mięsowicza, prof. Witolda Nowackiego i prof. Jana Szczepańskiego oraz sekretarza naukowego Wydziału N'4uk Medycznych PAN — prof. Jana K. Kostrzewskiego (dokończenie na str. 2) 1 Polsko irackie rozmowy gospodarcze WARSZAWA (PAP) 28 bm. był drugim dniem oficjalnej wizyty. jaką składa w Polsce prezydent Republiki Irackiej — Ah-med Hassan al-Bakr. W czwartek prezydent al-Bakr zwiedził Warszawę. W godzinach popołudniowych odbyły się w gmachu Prezydium Rządu oficjalne rozmowy polsko-irackie. Stronie polskiej w rozmo wach przewodniczył wiceprezes Rady Ministrów — Kazimierz Olszewski, a stro nie irackiej minister przemysłu - Taha al-Jazrawi. Dominującym tematem rozmów, które ^ przebiegały w przyjaznej i konstruktywnej atmosferze, były za gadnienia współpracy gospodarczej. naukowej i tech nicznej pomiędzy Polską i Irakiem. Obie strony wyraziły zado wolenie, że współpraca ta rozwija się pomyślnie i przy nosi dobre, obopólnie korzystne rezultaty. Jak już Informowaliśmy, 27 bm. w gmachu KC odbyły stę rozmowy, które przeprowadzi!} E. Gieiek, H. Jabłoński i F, Jaroszewicz z przebywającym w Polsce sekretarzem generalnym kierownictwa regionalnego Paitii Socjalistycznego Odrodzenia Arab skiego (RAAS), przewodniczącym Rady Dowództwa Rewolucji, prezydentem Republiki Irackiej — Ahmedem Hassanem al-Ba-krem. Na zdjęciu: w gmachu KC — od lewej na pierwszym planie — E. Gierek i A. al-Bakr.CAF — Uchymiak — telefoto Redukcja sił zbrojnych Po długich konsultacjach - rokowania na jesieni WIEDEŃ (PAP) W czwartek 28 bm. w Wiedniu odbyło się końcowe posiedzenie plenarne przedstawicieli 19 państw, uczestniczących w konsultacjach przygotowawczych przed rokowaniami w sprawie wzajemnej redukcji sił zbrojnych i zbrojeń w Europie środkowej. Posiedzenie rozpoczęło się o godzinie 9 i trwało pół godziny. Przedstawi ciele 19 państw zaaprobowali komunikat o rezultatach przeprowadzonych w dniach od 31 stycznia do 28 czerwca br. kon sultacjach. Komunikat zapowiada rozpo częcie w dniu .30 października br. w Wiedniu rokowań w spra wie wzajemnej redukcji sił zbrojnych i zbrojeń oraz zwią zanych z nią posunięć w Euro Oddział PISM w Krakowie KRAKÓW (PAP) 38 bm, nastąpiła inauguracja dzia łalności krakowskiego oddziału Polskiego Tnstvtutu Spraw Między narodowych. Członek Biura Politycznego KC PZPR - minister spraw zagranicznych - Stefan Olszowski wygłosił inauguracyjny wykład n. t. aktualnych orotaleiów polskie! polityki zagranicznej, Przybyli na uroczystość gospodarze Ziemi Krakowskiej z I sekre tarzem KW PZPR w Krakowie Józefem Klasą. pie środkowej. Stwierdza także, że uczestnictwo i procedura rokowań będą takie, jak ustalono w protokole plenarnego posiedzenia z dnia 14 maj 1973 r. Dokonano pożytecznej i kon struktywnej wymiany poglądów na temat porządku dzień nego przyszłych rokowań. W NUMiRZE 10 STE0N Edmund Burel „że pokład jest twardy..." -str. 5 Maryla Wronowska „Przedwczesna radość" -str. 5 Z województwa: relacje, telefony, te!exy -str. 6 *DOBIEGAJĄ KOŃCA przygotowania do organizowanego w dniach 1—7 lipca w Krakowie pierwszego światowego spotkania uczonych polskiego pochodzenia. Na zaproszenie Uniwersytetu Jagiellońskiego i towarzystwa „Polonia" przybędzie z różnych państw na wszystkich kontynentach ok 180 uczonych, z których wielu utrzymuje bliskie kontakty z Polska. 30 czerwca uczeni pol skiego pochodzenia wezrna udział w międzynarodowej sesji kopernikowskiej PAN w Warszawie. *Z PRAWIE 40 TYS. zabytków znajdujących się w naszym kraju przeszło tysiąc czeka na zagospodarowanie. 58 z nich ukazuje wystawa fotograficzna otwarta w Warszawie, w sali Stanisławowskiej Zamku Królewskiego. Mecenasi zabytków są pilnie poszukiwani! *W NAJBLIŻSZA niedzielę przypadaja obchody 51. Międzynarodowego Dnia Spółdzielczości. Z tej okazji obradowała Naczelna Rada Spółdzielcza omawiając udział polskich organizacji w międzynarodowym ruchu spółdzielczym. Warto dodać, że spółdzielczość skupia w Polsce ok, 9 min osób. *W KRYNICY rozpoczął się tradycyjny ósmy już z kolei festiwal arii i pieśni operowych im. Jana Kiepury. Z koncertami wystąpią orkiestra Filharmonii Krakowskiej oraz soliści Teatrów Wielkich w Warszawie i Łodzi. W imprezie uczestniczą również najlepsi dyplomanci wyższych szkół muzycznych oraz śpiewacy-amatorzy, którzy ubiegać się będą o nagrody. *ULICAMI KRAKOWA przejechał w«M>raj Lajkonik. To barwne, tradycyjne widowisko jest jedną i atrakcji trwającego obecnie festiwalu sztuki Dni Krakowa. *PO 6-LETNIM okresie suszy w zachodniej Afryce spadły deszcze, jednakże eksperci z Organizacji do spraw Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) twierdzą, iż deszcze te moga spowodować więcej szkody niż pożytku. Mogą one zakłócić komunikację z odległymi rejonami, a wychudzone bydło może zdechnąć z powodu napicia się zbyt dużej ilości wody. *FRANCOIS MITTERRAND wybrany został w środę I sekretarzem Partii Socjalistycznej. *DWA NAJWIĘKSZE amerykańskie instytuty badania opinii publicznej, Harrisa i Gallupa? opierając się na wynikach prze- j§ prowadzonych ankiet, wystąpiły z własnymi ocenami wpływu jji wizyty Leonida Breżniewa na postawę amerykańskiej opinii pu- : blicznej. Olbrzymia większość Amerykanów popiera rozwój współ . pracy radziecko-amerykańskiej na każdym szczeblu i w każdej formie, wita z zadowoleniem wszelkie objawy osłabienia napięcia w stosunkach między obu państwami. Posiedzenie Prezydium CRZZ Dysproporcje w kulturze i warunkach pracy WARSZAWA (PAP)no administracji jak i organi zacji związkowych jest zapew Na wczorajszym posiedzeniu nienie rytmiczności produkcji Prezydium CRZZ oceniono rea oraz możliwie najlepszych wa lizację zadań, wynikających z runków pracy i wypoczynku listu Sekretariatu KC PZPR, załóg. Prezydium Rządu i Prezydium Dialog polityków i uczonych (dokończenie ze str. 1) Jej wzbogaceniem i uzupei nieniem była dyskusja, w któ rej zabrało głos kilkudziesięciu mówców. Wnioski, które uchwalone zo stały na zakończenie posiedzeń zespołów problemowych, będą przedstawione w ostatnim dniu kongresu wraz z postula tami 17 sekcji. Po włączeniu ich do uchwały, którą kongres ma podjąć na piątkowej sesji plenarnej, będą jednym z elementów włączenia nauki w nurt przyśpieszonego społeczno-gospodarczego rozwoju kraju. W piątek — II Kongres Na uki Polskiej zakończy obrady. W dalszym ciągu dużym za interesowaniem uczestników kongresu cieszy się wyłożona DELEGACJA KOBIET RADZIECKICH KOŃCZY WIZYTĘ W NASZYM WOJEWÓDZTWIE Delegacja kobiet radzieckich przebywająca w naszym woje wództwie gościła wczoraj w Biesiekierzu i w Koszalinie. Kobiety radzieckie zwiedziły ośrodek „Nowoczesna Gospody ni" i Gminną Spółdzielnię, spot kały się z gminnym aktywem kobiet. Radzieckie towarzyszki gościły również w „Kazelu" i przeprowadziły rozmowy z członkiniami Komisji Kobiet Pracujących. Wczoraj wieczorem odbyło się spotkanie radzieckiej delegacji z członkami Prezydium WK FJN i Wojewódzkiej Rady Kobiet. Radzieckie towarzyszki stwierdziły, że z pobytu w naszym województwie wywiozą wiele korzystnych wrażeń. Dziś delegacja kobiet radzieckich kończy wizytę w naszym województwie, (kan) CRZZ w sprawie warunków pracy i warunków socjalnych oraz kultury i dyscypliny pra cy. Temat ten omówiono na podstawie wyników kontroli przeprowadzonej przez CRZZ w 58 zakładach pracy oraz ocen branżowych instancji związkowych. Stwierdzono, że postęp w realizacji zadań wytyczonych przez kierownictwo partii, rządu i ruchu zawodowego jest nierównomierny w różnych za kładach i branżach. Za najważniejsze problemy do rozwią zania uznano m. in. złagodzę nie dysproporcji w warunkach ochrony zdrowia między różnymi gałęziami i zakładami, rozwój opieki nad dzieckiem oraz wszechstronną dzia łalność na rzecz dalszej poprawy bhp. W okresie letnim najpilniejszym zadaniem żarów W USA KŁOPOTY Z PASZĄ WASZYNGTON (PAP) Amerykański minister handlu, Frederick Dent poinformował, że Stany Zjednoczone postanowiły wprowadzić od środy tymczasowe embargo na eksport soi, zfarna bawełny i produl^w pochodnych. Decyzję tę podjęto w związku z ko niecznością pokrycia zapotrzebowania wewnętrznego na te produkty, które stanowią głów ny składnik paszy dla bydła. Występujący ostatnio brak tych składników paszowych spowo dował zmniejszenie dostaw mięsa na rynek i podwyżkę cen mięsa. Minister Dent zapewnił, że pewna ilość soi i ziarna bawełny będzie eksportowana po podjęciu przez ministerstwo handlu odpowiedniej decyzji. I Z PALIWAMI WASZYNGTON (PAP) W USA narasta kryzys paliwowy. Amerykańskie stowarzyszenie samochodowe na podstawie sonda ży przeprowadzonych w 3147 stacjach benzynowych (spośród około 200 tys. istniejących na terenie całego kraju), utrzymuje, że odsetek stacji wprowadzających ograniczenia sprzedaży paliwa wzrósł do 47 proc. Wyraża się to przede wszy stkim w ograniczaniu godzin sprze <3aży oraz zamykaniu stacji w nie Zdaniem prezydenta Pcmpidoa... PARYŻ (PAP)Mówiąc o politycznych kon- W czwartek odbyła się kon- sultacjach radziećko-franćus-ferencja prasowa rzecznika u- kich rzecznik urzędu prezy-rzędu prezydenckiego, który denckiego oświadczył, że „je-oświadczył, że zdaniem prezy- śli zajdzie tego potrzeba, nowe denta Georgesa Pompidou spotkanie na szczycie może „przyjaźń między Francją i nastąpić w każdej chwili i w Związkiem Radzieckim stanowi w każdym miejscu" niewątpliwie jeden z pod- stawowych elementów pokoju i bezpieczeństwa w Europie i na całym świecie". Rzecznik dodał, że prezydent Pompidou „wyraził zadowolenie z powodu zawarcia porozumienia mię dzy USA i ZSRR, gdyż stano wi to krok naprzód na drodze do osłabienia napięcia między narodowego". W toku rozmów z Leonidem Breżniewem rzecznik — prezydent Pompi dou przedstawił stanowisko Francji w sprawie rozmów na temat ograniczenia sił zbrojnych i zbrojeń w Europie środ kowej. Szef państwa francuskiego oświadczył, że Francja winna stworzyć własne konwencjonalne i nuklearne siły zbrojne odpowiadające jej ska li i zdolne zapewnić jej tę siłę odstraszającą, jaką pragnie o-na posiadać w interesie pokoju. Zakończono rozminowywanie Hojfongu WASZYNGTON, PARYŻ (PAP) Pentagon poinformował w środę, że operacja rozminowy wania portu w Hajfongu zosta kontynuować ła zakończona. Marynarka wo jenna USA poinformowała wła dze DRW. że 5 kanałów, stanowiących dostęp do portu, zostało oczyszczonych z min. W czwartek rano, po miesięcznej przerwie wznowione zo stały w Celle Saint-Cloud rozmowy pomiędzy przedstawicie lami Tymczasowego Rewolucyjnego Rządu Republiki Wietnamu Południowego i admini stracji sajgońskiej. DEKORACJA SZWEDZKIEGO NAUKOWCA WARSZAWA 28 bm. w Ministerstwie Kultury i Sztuki odbyła się uroczystość dekoracji odzńaką ,,Zasłużony dla kultury polskiej" szwedzkiego uczonego prof. Ake Ohlmarksa. Prof. A. Ohlmarks jest rzecz nikiem zwrotii Polsce przez Szwecję kopernikanów, znajdujących się obecnie w bibliotece uniwersytetu w Uppsali i inicjatorem szeregu imprez organizowanych w jego kraju z okazji 500. rocznicy urodzin Mikołaja Kopernika. PROTEST PEKIN Ambasador japoński w Pekinie przekazał w czwartek władzom chińskim notę protestacyjną twego rządu w związku z próbną eksplozją chińskiej bomby wodorowej. W NIEDZIELĘ — WYBORY W MEKSYKU LIMA Meksykańskie partie politycz ne zakończyły kampanię wyborczą przed zapowiedzianymi na niedzielę l lipca wyborami do Izby Deputowanych parła • mentu meksykańskiego. 26 min Meksykanów uprawnionych do głosowania wybierze 225 deputowanych i 7 gubernatorów prowincji. Od środy do niedzieli wprowadzono zakaz wieców i demonstracji. ZAGINIENI GENEWA Policja szwajcarska poinformowała, że dwóch alpinistów amerykańskich, w wieku 26 i 35 lat uznanych zostało za zaginionych. Alpiniści wyruszyli w ub. wtorek z Zermatt i zamierzali zdobyć szczyt Cervin (4478 m). Po raz ostatni widzia no ich w ubiegły czwartek. Akcja ratunkowa nie dała re zultatów. w kuluarach Sali Kongreso- litycznego KC PZPR: Mieczy-wej — „KSIĘGA CZYNÓW 1 sław Jagielski i Jan Szydlak. OSIĄGNIĘĆ NAUKI POL- Wystawę obejrzało również SINIEJ". W czwartek wystawę wielu przedstawicieli praktyki zwiedzili członkowie Biura Po gospodarczej. AKTUALNE ZADANIA młodzieży wiejskiej (dokończenie ze str. 1) to zwrócił uwagę na doniosłość uchwały Sejmu dotyczącej zadań państwa i narodu w przygotowaniu młodzieży do samodzielnego startu w pracy zawodowej i społecznej. W środę Prezydium ZG ZSMW gościło w RRZD w Grzmiącej. Na wyjazdowym posiedzeniu, w którym uczestniczyło również kierów nictwo koszalińskiej organizacji ZSMW, omawiano kierunki pracy organizacji w państwowych przed siębiorstwach rolnych. Z zainteresowaniem wysłuchano informacji przewodniczącego Zarządu Zakładowego ZSMW — Jerzego Stein-borna, który przedstawił duży dorobek zarządu w koordynowaniu pracy kół zrzeszających ponad 120 dziewcząt i chłopców. Młodzież pracująca w RRZD przewodzi we współzawodnictwie i podejmuje najtrudniejsze zadania. Np. koło w Sławnie przyjęło patronat nad hodowlą i w kończącym się roku gospodarczym ma na swym koncie ponadplanowe dostawy trzody chle wnej. Przedstawiciele kierownictwa RRZD podkreślali, iż ścisła współ praca z organizacją wydatnie pomaga w podnoszeniu kwalifikacji ogólnych i zawodowych młodzieży zatrudnionej w zakładach Grzmiącej. W dyskusji na Prezydium ZG ZSMW podkreślano, iż koszalińska organizacja, z uwagi również na strukturę rolnictwa, ma znaczny dorobek w rozwijaniu działalności młodzieży w gospodarstwach pań stwowych. I ten dorobek zasługuje na upowszechnienie.(ś) STAN WYJĄTKOWY W PROWINCJI SANTIAGO W CHILE Zamach na dowódcę armii LIMA (PAP) Rząd chilijski wprowadził w środę wieczorem-stan wyjątko wy w prowincji Santiago w związku z incydentem, jaki wydarzył się na jednej z ulic w stolicy kraju. Jak wynika z wersji ogłoszonej przez pra sę popierającą rząd prezyden ta Allende, sprowokowany in cydent miał na celu porwanie i zamordowanie naczelnego do wódcy armii chilijskiej i byłe go ministra spraw wewnętrznych, gen. Carl osa Pratsa. Pra sa centrowa i konserwatywna twierdzi natomiast, że był to „lekki" incydent między generałem a cywilami. Chilijski wiceminister spraw wewnętrznych, Daniel Verga-ra określił napaść na genera ła, jako nieudany zamach. Naczelny dowódca sił zbrojnych Chile, gen. Carlos Prats-Gonzalez, który w środę stał się celem nieudanego zamachu ze strony prawicowych przeciwników rządu ludowego, te go samego dnia podał się do dymisji. Prezydent Salv~dor Allende nie przyjął jednak je go wniosku i polecił mu pozo „Defensywna" eksplozja bomby wodorowej LONDYN, PARYŻ (PAP) Agencje zachodnie donoszą że Radio Pekin potwierdziło w czwartek, iż Chiny dokonały 27 bm. doświadczalnej eksplo zji z bombą wodorową. Rozgłośnia podała że próba zosta ła przeprowadzona w zachodniej części kraju i „zakończyła się pomyślnie". Chińska pro paganda twierdzi, że eksplozja ma charakter „defensywny". stanie na stanowisku naczelnego dowódcy armii chilijskiej. W związku ze środowym zamachem policja aresztowała czterech mężczyzn i jedną ko bietę, pod zarzutem próby za mordowania gen. Pratsa. Wręczenie Nagrody Leninowskiej Salvadorowi Allende LIMA (PAP) W środę w pałacu prezydenckim „La Moneda" w Santiago odbyła się uroczystość wręczenia Między narodowej Nagrody Leninowskiej „Za utrwalanie pokoju między na rodami" wybitnemu działaczowi państwowemu i społecznemu, prezydentowi Republiki Chile, Salva-dorowi Allende. Przyznanie Salvadorowi Allende Międzynarodowej Nagrody Leninowskiej jest. wyrazem uznania je go wielkich zasług w walce o pokój, jęgo wybitnego wkładu do sprawy wzajemnego zrozumienia i współpracy między narodami — o-świadczył wręczając nagrodę, członek Komitetu ds. Międzynarodowych Nagród Leninowskich — N. Błochin. W odpowiedzi S. Allende podkre ślił, że ta zaszczytna nagroda słusz« nie należy się narodowi chilijskiemu, gdyż zawsze przejawiał on w walce na całym świecie niezłomną stanowczość. Rozwiązanie organizacji ekstremistycznych PAKYZ (PAP) Rząd francuski podjął w czwartek decyzję o rozwiązaniu dwóch organizacji ekstremistycznych — trockistow-skiej „Ligi Komunistycznej" i neofaszystowskiej „Ordre No-uveau" (Nowy Porządek). WIELODNIOWE DYSKUSJE SADAT - KADAFI KAIR (PAP) Po zakończeniu 4-dniowych prywatnych rozmów w Aleksandrii prezydent Egiptu, An-war el-Sadat i Libii, Muam-mar Kadafi przybyli do Kairu, gdzie kontynuowane będą dyskusje na temat aspektów ekonomicznych, politycznych i mi litarnych unii między obu krajami. W końcu tygodnia prezydent Sadat i płk. Kadafi spotkają się z członkami gabinetu egipskiego, a także wezmą u-dział w posiedzeniu Rady Ludowej oraz Komitetu Centralnego Socjalistycznego Związku Arabskiego. W dniu 27 czerwca 1973 roku zmarł długoletni i ceniony pracownik Spółdzielni Inwalid w Sławnie Stanisław Hrankowski Czesc Jego Pamięci! Wyrazy serdecznego współczucia ŻONIE składają ZARZĄD, RADA ZAKŁADOWA i WSPÓŁPRACOWNICY PIŁKARZE GWARDII Koszalin w II lidze! Prezydium Zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej, realizując zalecenie GKKFiT uchwaliło nowe zasady centralnych rozgrywek piłki nożnej o mistrzo stwo I i II ligi. Zgodnie z nowymi założeniami zostaną rozwiązane rozgrywki w klasie międzywojewódzkiej. Jak się dowiadujemy, na reorganizacji „skorzystała" koszalińska Gwaędia, która bez dodatkowego turnieju eliminacyjnego znalazła się w szeregach II ligi. Szczegółowe omówienie nowego systemu rozgrywek lig piłkarskich oraz awansu Gwardii do II ligi zamieś cimy jutro, (sf) Polski fiat 125P na finiszu dystansu 50 tys. km Polski fiat 125 na podwrocławskiej autostradzie rozpoczął 28 bm po południu 14 dobe ja*-dy nonstop w wyścigu — majratonie na dystansie orzedłu^ nym do 50.000 km. Kierowcy jadą już ponad 310 godzin, a-od startu (15 czerwca) dokona no 108 zmian za kierownicą. Siódemka kierowców, chociaż zmęczona wyścigiem, cieszy się dobrym zdrowiem i wierzy w kolejny sukces: uzyskanie wy niku lepszego od rek->-c'u świa ta należącego na dystansie 50 noo km do samochodu, sim ca-aronde" wynoszącego 117 28 km na godz. Wszystko wskazu je ńa to, że lest to całkiem re sine 28 bm . polaki fist 1°5" przejechał do g. 14.00 dvstans oonad 42,5 tys. km ze znakomi tą przerietna 138.250 km na so dzinę. 50 000 km samochód powinien osiągnąć — teśli przeciętna orędu-ości nie spadnie — w sobotę wieczorem. Rekord świata Fiasconaro na 800 ir W Mediolanie podczas meczu lekkoatletycznego mężczyzn Włochy — CSRS, Włoch Marcello Fiasconaro us+anowił rekord świata na 800 m — 1.43,7 Poprzedni rekord należał do trzeeh za wodników — Nowozelandczyka Petera Snella, Australijczyka Ralpha Doubel la i Amerykanina Dave Wott,le'a i wynosił 1.44,3. Inne ciekawsze rezultaty meczu: 200 m — Menea (Włochy) — 20,6 400 m ppł. _ Kodejs (CSRS) — 50,5 tyczka — Dionisi (Włochy) — 5,00 dysk — Simeon (Włochv) —63,86 frekord Włoch; Da nek (CSRS) — 62.72 trójskok — Broda (CSRS) 16,13 4X400 m — CSRS — 3.07.9 Mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy 108:103. Szybowcowe zawody kobiet We czwartek po południu ko misja sędziowska opublikowała wyniki oficjalne III konkuren cii. która z orzelotu predVościo wpco do trasie trójkata 544 km zamieniona została na or-zelot odległościowy po wyznaczonej . tra. Wynik? TTT konku^enc.11: 1—2. Majew^k* (Pr^s^a) Łaan _ r>o lOoo nVt. 3—s. Watat i Morenę-— Danrłowska - 2730: ii Kostka -- 2521 «siT>\T>orHPch. Wczorajsza rozprawa trwała do późnych godzin popołddnio wych. Dziś dalszy ciąg procesu. Sąd wysłucha głosów stron A KIEŁCZEWSKI Co roku spotykają się działacze oświatowi uniwersytetów ZMS na ogólnokrajowych seminariach, służących wymianie wzajemnych doświadczeń, podsumowaniu rezultatów swej działalności i wytyczeniu nowych zadań. Tym razem wybrali Koszalin jako miejsce swego spotkania, co stanowi również wyraz uznania dla uniwersytetów robotniczych w naszym województwie. Jubileusz dziesięciolecia istnienia obchodzi UR w Koszalinie, pla cówka wielce zasłużona w krzewieniu oświaty wśród mło dzieży robotniczej. W sali WRZZ odbyło się wczoraj otwarcie seminarium. Przybyli przedstawiciele wojewódzkich władz partyjnych z członkami egzekutywy KW PZPR — Alojzym Malickim, kierownikiem Wydziału Organizacyjnego KW PZPR i Jerzym Millerem, I sekretarzem KMiP PZPR w Koszalinie oraz sekretarz ZG ZMS, Zbigniew (*lapa i przedstawiciele władz oświatowych. Seminarium pro wadzi przewodniczący Z W ZMS w Koszalinie, Borys Drobko. Uczestnicy seminarium wysłuchali wczoraj następujących referatów: „Dziesięciolecie działalności UR ZMS w Koszalinie", „Miejsce UR w systemie kształtowania ustawicznego" oraz „Zadania UR w nowym systemie pracy ideo-wo-ksztalceniowej". Następnie toczyła się dyskusja w czterech zespołach problemowych. Wieczorem uczestnicy seminarium udali się do Bałtyckiego Teatru Dramatycznego na koncert Filharmonii Koszalińskiej. Dzisiaj dalszy ciąg seminarium. Przewiduje się m. in. referat o głównych kierunkach pracy oświatowej uniwersytetów robotniczych ZMS, dyskusję oraz podsumowanie obrad. Jutro uczestnicy seminarium udadzą się na wycieczkę po Koszalinie oraz do Kołobrzegu. (LL) Tragedia w górach JELENIA GORA (PAP) 27 bm. od pionowej ściany wąwozu przy wodospadach Kamieńczyk w Szklarskiej Porębie odpadł potężny blok skalny. Skutki były tragiczne. Zginęła Urszula Wi-chary z Chorzowa i jej 10-letnia córka — Alina, które były uczestniczkami wycieczki przebywającej przy Kamieńczyku. Dochodzenie prowadzi jeleniogórska prokuratura. Szlak turystyczny do wodospa du został zamknięty. Głos nr 180 Strona | REPORTERSKf Z tyl AD Jak pracujemy w lecie? Upały nie przeszkadzają w dodatkowej produkcji EWA ŚWIETLIK kło miejsc. W portierni w'szą ogłoszenia, że są jeszcze wolne miejsca na drugi turnus. Przy systemie czterozmianowym. a w takim pracują w ZPW nie które brygady mają co jakiś czas wolne dwa dni. Wówczas wyjeżdżają zakładowym aa»o-karem na biwak nad pobliskie jeziora. Wtedy piękna pogoda jest pożądana. Tymczasem przydałoby się trochę deszczu. Polewa się posadzki wodą skra pia zakładowe place, wjda szybko paruje, powietrze znowu robi się suche. Jakby nie było, tera? latem pracuje się (dokończenie ze str. 1) nowe maszyny, szybko zapom większym wysiłkiem, choc w W upalne, ostatnie dni czer n* s^> Ja^ kiedyś było. Ludzi zakładzie rooi się u zasadzie Wca nie słabnie rytmika pro- zastąpią maszyny oni zaś przej wszystko, by zmniejszyć skut dukcji, nie zmniejsza się wy- dą do innej pracy w tym sa- j^i upału. Widać skutecznie sko dajność pracy. Nie można mym zakładzie._ ro mimo Wysokiego słupka mieć również zastrzeżeń do Za halą skrawarek dział rtęci praća przebiega tu bez dyscypliny. Na pierwszą zmia zwany umownie „wiórówkązakłóceń. A dodatkowa pro-nę nikt się nie spóźnił. Pracu Bez tego, idąc „w ciemno" mo dukcja ostatnich dni czerwca je tu na ogół 215 osób. Tego zna 0 przekonać. Gry osiągnie wartość 6,2 min złocenia nie zanotowano nicuspra z*e w gardle, łzy błyskawicznie tych. wiedliwionych nieobecności. 16 Ptyn3 do oczu. Skutek oparów o»ób korzystało z urlopów wy formaldehydu i pyłów wióro-poczynkowych, 13 — chorowa wych. Ale to tylko w tym \0dniii, bo nie działają wszystkie Jest tylko jeden problem, wentylatory. Właśnie przed pa który sygnalizuje dyrektor Ta roma godzinami spaliły się deusz Czaja — brak jednego z dwa silniki. Trafiam na mo-podstawowych surowców — ment, gdy wymontowuje się kleju, tzw. żywicy moczniko- nieczynne silniki. Jutro rano wej. W tej chwili jest jeszcze, powinno już być wszystko w ale nie ma od dłuższego czasu porządku. zapasu ani na jeden dzień. W Obok, na placu tez wirują w tej sytuacji grozi zakładom powietrzu wióry. # W stołówce przestój. Na razie, mimo podoo gdzie przygotowuje się napoje nych trudności, obyło się bez chłodzące me można otworzyć tego. Zaopatrzeniowcy krążą okna, bo wszystko się zaku-po całym kraju, by łatać luki rzy. Nie słys/ę jednak narze-w zapasach^ań na ten teinat. Trzeba to Zakład pełną parą będzie przetrwać - mówią - to po pracował oc pierwszcyh dni trwa tylko kil^a tygodni. \V sierpnia. Potem tzw. planowa budowie, bliska zakończenia ny przestaj3est stacja wychwytywania Wówczas"" znaczna część za pyłów. WysoKa na trzy piętra. łogi rozpocznie urlopy. Pozo- A moment zakończenia moder stali będą pomagać w zakoń- nizacji^ jest coraz bliższy. Naj czeniu modernizacji zakładu, goręcej jest chyba teraz w Gdy inni wrócą z urlopów, nie suszarni wiórów, ale p.aca jest poznają niektórych stanowisk tu tak zmechanizowana, ze pracy. Zlikwiduje się połowę skutki upału odczu yają tyl-skrawarek, a więc stanowiska ko trzy osoby, na każdym pię pracy, gdzie wysiłek fizyczny trze pracuje — jedna. Rów-— zwłaszcza w takie, jak ostat nież tutaj, nawet tej garstce nio, upały - daje się szczegół osób warunki pracy radykalnie we znakinie zmien^ siS- Kończy się bu Niewiele natomiast radykał dowę nowej, zupełnie innej su nych zmian zajdzie w Wyd^ia szarni. Olbrzymie aluminiowe le Płyt Laminowanych, po obudowy i konstrukcje robią którym oprowadza zastępca imponujące wrażenie nawet na kierownika Wydziału Euge- laiku. niusz Czajkowski. Bo też i Rozpoczęło się gorące lato. praca stosunkowo tu lekka, a Rodzice mogą pracować spo-wydział nowoczesny. Przy gi kojme, dzieci pojechały na ko lotynie tnącej sztuczną okleinę łonie. Dla nlk°g° nie zabra-kilka kobiet pracuje w pozycji' Giełda pomysłów w „PŁYTOLENIE" „Nie jesteśmy gorsi" — tymi słowami rozpoczynał się list, który Redakc ja o-trzymała z Koszalińskich Zakładów Przemysłu Lniar skiego „Płytolen". List, jak się okazało był echem artykułu zamieszczonego na łamach „Głosu" w dniu 26 VT 1973 r. pt. „Zygmun-towska giełda pomysłów" W tym samym dniu w któ rym ukazał się artykuł, w „Płytolenie" zorganizowano giełdę pomysłów racjonalizatorskich podobną do tej. jaka odbyła się w hucie Zygmunt. W czasie trwania giełdy każdy z pracowników „Płytoleńu" mógł zgła szać pomysły racjonalizator skie. Nie zawsze pomysłodawcy potrafili przenieść swój pomysł na papier Pawilon z pamiątkami znajdujący się przy ul. Bydgoskiej w Wałczu oferuje swoim klientom zestawy wy robów z drewna i runa leśnego. Można tu nabyć estetycznie wykonane z szyszek i korzeni ludziki, zioierzę-ta oraz modele statków i sprzęt domowy, (ś) Fot J. Patan siedzącej. Do ich obowiązku należy tylko przypilnowanie papieru, by nie przesunął się za daleko, by się nie załamał czy nie porwał. Tną długie płaty papieru na mniejsze. Wszystkie w niebieskich cienkich fartuszkach, na nogach zdrowotne obuwie. Wentylacja nawiewna i wywiewna — sprawna. Z nie wszystkich jed nak otworów płynie świeże po wietrze, pracownicy pozakleja li je papierem. Napojów chłodzących nie brakuje. Dostarcza się wodę mineralną, kawę, mleko 1 maś lankę. Wszystkiego jest pod dostat kiem prócz wody mineralnej. Niestety, wytwórnia w Połczy nie nie może podobno więcej dostarczyć. Przechodzimy do stołówki. Olbrzymie pojemniki, również na drugiej zmianie, pełne są napojów. Nie zabraknie do końca zmiany. Bufet prowadzi miejscowy gees. Są wszystkie podstawowe produkty do przyrządzenia drugiego śniadania, są też wędliny, tańsze i droższe. Pro wadząca bulet Irena Krawczyk właśnie zwalnia się z pracy. Pracowała tu osiem lat, zna większość swych klientów, a ci żałują, że odchodzi bo kio wie, czy będzie nadal tak dob re zaopatrzenie. Naprzeciw stołówki roboty wykończeniowe przy nowym fcudynku socjalnym. Lada dzień będzie gotowy. Tu prze niesie się gabinety lekarskie, stołówkę, szatnie. Na pierwszym piętrze dziesiątki pryszni eów i umywalni. Lato przyno si ze sobą korzystne zmiany w warunkach socjalno-bytowych. Tuż obok nowego obieKtu stoi hala skrawarek. Zrębki, które idą na taśmę przekłada się ręcznie. Praca ciężka. duży hałas. Nie ma mowy o tym, by porozmawiać przy stanowi śku pracy. Jedyna pociecha, że to potrwa jeszcze tylko miesiąc. Potem, gdy zainstaluje się Strona 4 Głos nr 180 KOSZALIŃSKA WIZYTÓWKA PGOSPODARNOŚĆ ku, estetyki. Padło wtedy stwierdzenie, że do 25 kwietnia miało już być bardzo czysto, tymczasem gmina Darłowo okazała się po terminie go towości najbrudniejsza w powiecie. Zza stołu prezydialnego sypały się na potwierdzenie opinii, argumenty, że to gmina nadmorska, że kurorty susz, wykroty i ścięte drzewa. Rolnicy zabrali je chętnie, bo za darmo. Żywopłoty zostały przystrzyżone, chwasty wyniszczone. W wielu gospodarstwach pobielono po raz pierw szy obory i chlewnie. Droga w Glęźnowie jest już przejezdna. Coraz więcej ludzi garnie się do czynów społecznych. Powołano społeczny komitet budowy remizy strażackiej w Cisowie. Mieszkańcy Barzo-wic wiele godzin natrudzili się przy uporządkowaniu wielkiego placu wokół szkoły. W Wie-kowie kończy się budowa re-strażackiej. Młodzież diable — zakończyła.ZSMW z Glęźnowa pięknie W naradzie wyliczono skwa- wyremontowała dwa pomiesz-pliwie wszystko, czego jeszcze czenia po sklepie. Będzie tu mieszkańcy gminy nie zrobili Klub Rolnika, albo „Ruchu", dla poprawy porządku i este- Rówieśnicy w Kopnicy wytyki. Przeciwwaga przedsta- remontowali przystanek PKS, wiała się nader mizernie. Zre- uprzątnęli place we wsi. zygnowałam więc z wyliczanki pasywów. Odczekałam, po- PORZĄDEK. ESTETYKA CO NAGLE, to po diable W maju była narada akty- zespołom. — Tej czystości to wu gminnego w Darłowie w się wszystkim zachciało już', sprawie gospodarności, porząd a wiadomo, że co nagle, to po mizy jechałam i zobaczyłam, co od (jakie tam kurorty?), a więc nara„dy zrobiono. turyści swoi (żeby tylko swoi), Co sobotę mieszkańcy Sta-ale i zagraniczni. Pstrykają rego Jarosławia, Krup, Bobo- zdjęcia i się śmieją. Przewodniczący narady ogłosił więc konkurs na najładniejszą wieś i zagrodę, z nagrodami. Konkurs krótki, bo tylko do lipca. Rozdano także sołtysom ankiety. j&ieli w nich wpisać nazwi sko i imię każdego mieszkańca wsi, rodzaj pracy do wykonania w 1973, w 1974/75. Było też miejsce na „uwagi". Potem wypowiadali się „o- lina i Żukowa Morskiego sprzą tają zagrody i zamiatają ulice Wzorowym porządkiem wyróżniają się zagrody Jana Wysockiego w Sińczycy, Józefa Kupracza w Jeżycach, Stanisława Gaja i Mariana Szka-tulskiego w Krupach, Czesława Strzeleckiego w Starym we wsiach Krytykowane nrzed Jaroslawiu ' Mieczysławy Opal we wsiacn. KrytyKowane przea ^ w c;sowjei z licznych po- leceń i nakazów, ob. Zych w tem MBM w Wiekowie: wybielone garaże, pomalowane drzwi,* słupki, bramy wjazdowe. Na dziedzińcu POM w Wiekowie założono kwietniki, utwardzono drogi, jest czysto. brzmiały: za mało czasu, sąsiedzi nie chcą nagłej czystości, skoro tak długo i błogo żyło im się w niechlujstwie; trudno przekonać, bo zwyczajnie pyskują. A wreszcie jak robić, to raz, a porządnie. Nie na pokaz, nie dla turystów ma low7ać stare, rozchwierutane płoty, a stawiać now^e dla siebie. Młoda osoba — aktywistka — powiedziała, że nawet po- takich przypadkach obecni doradcy technic/.ni i ekonomiczni z KTiR oraz Zakładowego Koła Stowarzyszenia Włókienników Polskich bezpośrednio po zapoznaniu się z pomysłem wykonywali odpowiedni? rysunki ot-rz niezbędne obliczenia. Na wtorkowej giełdzie przyjęto 14 projektów racjonalizator skich. Spodziewane pfekty ekonomiczne przyjętych do wdrożenia projektów oceniane są na kwotę 170 tys. zł. Przyjęto także 4 wnioski z zakresu BHP — 3 z nich skierowano do orób i 'badań, wyznaczając terminy oraz osoby odpowiedział ne za przeprowadzenie prób Warto zaznaczyć, że auto rami większości pomysłów byli robotnicy, Wielu ? nich miało po-^a sobą po kilka zgłoszonych wniosków racjonalizatorskich. Do najciekawszych zgłoszonych projektów należy rozwiązanie zagadnienia przenoszenia słomy z „od-ziarniaczek do wiązaczy" o-raz opracowanie sposobu obniżenia temperatury na stanowiskach roboczych su szenia słomy. Autorami pierwszego pomysłu sa inż. Mirosława Szumska « Henryk Gołka, drugiego zaś Leon Rokaszewicz i Henryk Gołka. Twórcy przyjętych do wdrożenia pomysłów u-sprawniających otrzymali już w czasie trwania giełdy wynagrodzenia pienicż-ne. Oprócz tego wynagrodzę nia, przewidzianego zresztą odpowiednimi przepisami o wynalazczości, twórcy projektów otrzymali, zgodnie z zakładowym regułami nem giełdy, bony towarowe. Organizatorzy giełdy są zdania, że ta forma szukania nowych rozwiązań tech nicznych znakomicie aktywizuje ruch wynalazczy a przede wszystkim skraca znacznie drogę od pomysłu do przemysłu. Za naszym pośrednictwem zachęcają inne zakłady koszalińskie do zorganizowania u siebie podobnych giełd. (WBuV Wakacje dla 7 tysięcy Obozy, biwaki, rajdy Turnieje sportowe, imprezy taneczne (Inf. wł.) AJDEM „Szlakiem zdo bywców Wału Pomorskiego" koszalińska or ganizacja Związku Młodzieży Socjalitycznej weszła w okres corocznie organizowa nej akcji letniej ZMS. W tym roku letnią ofertę — wypoczynku, zabawy i spor tu złożono prawie 7 tys. dziewcząt i chłopców. Wciągnięto już na maszjt. obozową flagę w Ośrodku Szkoleniowo - Wypoczynko wym ZW ZMS w Ustroniu Morskim. W pierwszym tur nusie wypoczywa, a jednocześnie zdobywa wiedzę o programie i pracy organiza cji 60 przewodniczących za rządów szkolnvch. Wspólnie z aktywem ZMS na obozie przebywa grupa młodzieży wytypowana przez Okręgo wą Poradnię Wychowaw-czo-Zawodową. W Zarządzie Wojewódzkim ZMS poinformowano, że obecna akcja letnia posiada dwa zasadnicze kierunki programowe. Obozy stałe, wędrowne, rajdy i bi waki, oraz imprezy sportowe i kulturalne organizowa ne w ramach lata w mieście. W ośrodku ZW ZMS w Ustroniu Morskim w ramach akcji obozowej, której organizatorami są instan cja wojewódzka i powiatowe ZMS uczestniczyć będzie ponad 800 dziewcząt, i chłopców. Oprócz przedstawicieli szkolnych organiza cji w obozach wypoczynko wo-szkoleniowych uczestni j,czyć będą działacze ZMS 1 pracujący w handlu i spół dzielczości nracv. budownic twie i służbie zdrowia. W lipcu, w ramach wy- miany, w Ustroniu Morskim przebywać będą zetemesow cy z Ziemi Łódzkiej, natomiast koszalinianie pojadą do Sławy w woj, zielonogór skim. Będzie to obóz współ ny dla aktywu z zakładów pracy i szkół. Nową formą w organiza cji akcji letniej jest działalność żetemesowskiej sta nicy wakacyjnej. Od 30 czerwca w Starym Drawsku rozpoczną się tygodnio we turnusy dla grup akty wu z zarządów powiatowych. W ciągu całego lata przewinie się przez stanicę ponad 1500 uczestników. ObecnieWojewódzki Sztab Akcji Letniej ZMS kompletuje zgłoszenia orga nizowanych przez zarządy zakładów*3 ZMS własnvch obozów stacjonarnych. Ze-temesowcy z ,.Pezosu" w Słupsku udadza się niebawem na taki obóz. Podobnie zresztą, jak ich koledzy ze Stoczni w Ustce, którzy tradycyjnie do zakładowe— go ośrodka w Świeszynie za praszaja uczniów szkoły przyzakładowej. Powiatowe sztaby akcji letniej ZMS przygotowały programy sportowych rozgrywek, imprez dla młodzie ży pozostającej w czasie wakacji w miejscu zamiesz kania. Postanowiono w tym roku szerzej, niż dotychczas. wvkorzvstać dla młodzieży obiekty sportowe. p!a ce gier i znbaw, kluby i świetlice. Zetemesowcy liczą na poparcie ich planów przez komitety kultury fizyczne i i turystyki i zarza dy TKKF, bowiem środki organizacji na imnrezy lata w moście są dosyć skąpe. (pak) Dąbkach poprawił psu budę. Jak na początek i to dobre. Z ogólniejszych zjawisk na-wszędzie leży odnotować, że mieszkańcy gminy Darłowo już nie kłócą GHZ Jeżyczki: pracownicysię, nie upierają, tylko raczej w czynie społecznym ułożylizalecenia wykonują. Czy dla- skarżeni". Niektórzy bardzo chodnik, urządzili parking, potego, że płacą mandaty? Być krewko, tak byli wzburzeni, stawili ogrodzenie od biuramoże, ale nie o to chodzi. Lu- że mieszkają w najbrudniej- aż do domów pracowników,dzie uwierzyli, że jednym szej gminie. Kontrargumenty wokół których zaprowadzonosprzątaniem się nie wykpią. porządki. Pojawiły się klombyŻe to trzeba robić ciągle, bo różane; są dwie nowe bramyu sąsiada jest coraz lepiej, wjazdowe. Po raz pierwszy w Ambicja nie pozwala płacić historii wykosili rowy wzdłużkolejnego mandatu i narażać swoich pól i szosy. W Krupachsię na prześmiewki całej wsi. staruszek, Zygmunt Amroziń-Miała aktywistka rację, że co ski wpadł na pomysł i obiłnagle, to po diable. Przeorać szpetny budynek papą. Nie-złą tradycję nie jest łatwo, wielki nakład, a efekt znacz-Potrzeba na to czasu. Myślę, ny. Wyburzono rudery w Do-że w gminie Darłowo czas ten biesławiu, Rusku i Krupach, nie będzie się liczył na lata Zaniedbane gospodarstwo w Do wysok'ego połysku wystar-Jeżyczkach uporządkował no- czy jeszcze parę miesięcy i niesłabnace zaangażowanie ludzi zniknął. (jawro) maluje drzewka w ciapki, bo już sama nie wie jak dogodzić wy właściciel, •licznym kcm'sjom, trójkom, Z poboczy dróg W FSO wytwarzane będn wkrótce samochody zastawa 101. Ich pierwowzorem jest fiat 128. FOT — CAF T0 BAJKA, TO A77C" — brzmią słowa marynarskie] piosenki. Tysiące młodych ludzi marzą o zawodzie marynarza, Pociąga ich romantyka morza, dalekie rejsy, wizyty w obcych portach — słowem wszystko, co określa się mianem, wielkiej marynarskiej przygody". Ich bohaterami są postacie z Londona i Conrada, a jedynym marzeniem dostać się na morze. ANDRZEJ, JEGO IMIENNIK i JACEK będą pływać. Wszyscy trzej są świeżo upieczonymi podoficerami Polskiej Marynarki Wojennej. Spotkałem się z nimi w dniu ich promocji. Przejęci, w uroczystym nastroju chętnie oddali się wspomnieniom. Zaczęła się opowieść o początkach „drogi do morza'\ Z BRZESKA JEST NAJDALEJ Andrzej Cichoński pochodzi x Brzeska. Z tego miasteczka powiatowego w województwie krakowskim do morza jest bar dzo daleko. Wielu starszych f[eszkańców w ogóle nie witało Bałtyku. Również mor- a wiedza Andrzeja ogranicza się do młodzieńczych lektur, filmów, opowiadań starszych kolegów. Za to od najmłodszych lat marzył o mundurze wojskowym. —W naszej rodzinie jest kil ku wojskowych -1- mówi Andrzej. — Często spotykaliśmy się i coraz bardziej chciałem pójść w ich ślady. Skończyłem szkołę zawodową i moje marze nia zaczęły się konkretyzować. Dowiedziałem się o Podoficerskiej Szkole Zawodowej Mary ntrki Wojennej w Ustce. Nie myślałem, że dostanę się do tej szkoły. Na jedno miejsce kandydowało 6 osób. Później egzamin, komisja lekarska i nieoczekiwany sukces. Zostałem przyjęty. Najpiękniejsze chwile po do fctaniu się do szkoły przeżywał Andrzej w swoim rodzinnym miasteczku. Niektórzy koledzy zazdrościli przyszłemu „wilkowi morskiemu", inni roztacza li przed nim wcale niezachęca jące wizje. Zawsze jednak był w centrum zainteresowania. Wreszcie rozpoczęcie szkolenia. Pytam Andrzeja o pierwsze wrażenia z pobytu w szkole, o wy darzenie które najbardziej Utkwiło mu w pamięci. —No cóż, zetknięcie się z rzeczywistością dowiodło od razu ,że to jest „szkoła dla twardych". Pierwsze dni przeżyłem w jakimś oszołomieniu. Wszystko było tu nowe i obce. Dominującym uczuciem było chyba rozczarowanie. „Roman tyka morza" została zastąpiona ciężką harówką, nauką, wojsko Wą dyscypliną. Słabsi odpada U. Ja powiedziałem sobie, że Jednak wytrzymam. Dziś, w dniu promocji, An-fcrzej śmieje się z trudności pierwszych dni. Absorbują go inne sprawy. Zaczyna się nowa karta życiorysu, morskiego iyciorysu. —Dostałem stopleft mata. Ka pewno na tym nie poprzestanę. Marzą mi się szlify oficerskie. To chyba normalne. To już są inne marzenia od tych młodzieńczych, tych które przywiodły mnie tu, nad morze. Szkoła nauczyła mnie. że marzenia mogą się spełniać ale trzeba na to ciężko zapracować. Może to jest właśnie największą zasługą „szkoły dla twardych". 7JVCZYNAŁ OD ŻAGLI —Jeszcze w „cywilu" wiedziałem, że żeglarstwo to nie tylko przyjemność — mówi Ja cek. W klubie nauczono mnie, że na tę przyjemność należy zapracować. I jestem im za to wdzięczny. Przydało się to mi w pierwszych, najcięższych dniach, Do Ustki trafił, jak sam powiada „w ciemno". Skończył „samochodówkę" i rozglądał się za swoim miejscem w życiu. Powołanie do wojska przy śpieszyło decyzję. Wybrał szko łę, gdzie, jak sądził, nie rozsta nie się całkowicie ze swoim u-lubionym żeglarstwem. —To był niezgorszy szok dla całej rodziny — uśmiecha się Jacek. — Byłem jedynym chłopcem w rodzinie. Rodzice krzywili się nieco na moją „ka rierę wojskową" Matka popła kiwała. Jedyną osobą, która podnosiła mnie na duchu, by ła moja dziewczyna. Też zapa łona żeglarka, zaakceptowała moją decyzję pez zasirzeżeń. Na moje pytanie o pierwsze wrażenia w szkole, wszyscy trzej wybuchają śmiechem. —To było pamiętne wydarzenie — mówi Jacek. — Koledzy mieli okazję do kpi nek. W pierwszym dniu zapom niałem, że w wojsku istnieje coś takiego jak pobudka. Byłem nawet oburzony, że tak wcześnie ściągają mnie z łóż ka. Wreszcie oprzytomniałem ze snu i chcąc zademonstrować swoją sprawność przed o-ficerem dyżurnym, wspaniałym „szczupakiem" wyskoczyłem spod koca. I znowu pech. Zapomniałem, że śpię na „gor nym piętrze". To chyba obrazuje mój stan ducha w pierw szych dniach. Rozmowa schodzi na temat pewnych wyobrażeń o ich szkole, pokutujących wśród „szczurów lądowych". Jacek stara się mówić z namysłem powoli dobiera słowa. Widać, że te sprawy szcżególnie „le żą mu na sercu", mówi konkretnie, —Należy wykorzenić takie błędne pojęcia, że marynarze tylko piją i „co port to dziew czyna". Dla mnie, a chyba i dla moich kolegów to jest cięż ka, odpowiedzialna praca, .cza sem nawet harówka. Ale jest to praca dająca olbrzymią sa tysPakcję. Proszę sobie wyobra zić powrót do portu po cięż- kich ćwiczeniach". Wszyscy wie dzą, że zadanie dobrze wykonane, „stan morza, zero", w kościach czuje się zmęczenie. Tego się zresztą nie da opisać. A wszystkim młodym chcącym pójść w nasze ślady powiedziałbym krótko: — Stary tu jest bardzo ciężko, to nie jest szkoła dla „mięczaków", POTOMEK PALACZA Z „CHROBREGO" Wreszcie Andrzej Mandziuk. Ten wysoki, barczysty chłopak miał najłatwiejsze zadanie z całej trójki. Pochodzi z Gdyni. Morze i okręty towarzyszyły mu od najmłodszych lat, Wychował się w typowo morskiej rodzinie. Tu pieczołowicie pielęgnowano te tradycje. Jego dziadek był palaczem na pierwszych polskich „pasażerach". Pływał na „Chrobrym", na „Piłsudskim". —Moja decyzja nikogo nie zdziwiła — mówi Andrzej, Spotkała się z powszechnym aplauzem rodziny. Tylko mat ka była trochę smutna. Wiedziałem, że w szkole nie będzie lekko. Praca na morzu to ciężka i odpowiedzialna służba. Nie bałem się tego. A jed nak przez pierwsze dni miałem ciężko. Teraz zostały tyl ko wspomnienia, dodam, miłe wspomnienia. Przyzwyczaiłem się do dyscypliny, Andrzej ma szerokie plany. Dwa paski ni rękawie to do pjero początek j^g> drogi ży« ciowej. O swoich planach mą wi zwięźle. Wie c^ego chce. — Teraz troc łę odpocznę i zabieram się do nauki. Pierw szy etap to ukończenie Techni kum Budowy Okrętów. Później pójdę na studia. Ambitne piany? Tak, ale szkoła na uczyła mnie, że nie ma spraw niezałatwionych. Teraz jestem samodzielny i pewnie stoję na nogach. Wierzę również w ko lęgów. Pomogą w czasie mo ich studiów. Koleżeństwo to druga wyniesiona stąd cecha. U nas nie ma kolegów za pie niądze. Pomoc koledze jest czymś bardzo normalnym. Wierzę, że i w pracy mnie nie za wiodą. Za kilka dni moi rozmówcy rozjadą się w różne strony Pol ski. Pojadą na zasłużony urlop. Odwiedzą rodziny, kolegów, swoje dziewczyny. Później czeka ich służba na okrę taih Polskiej Marynarki Wojennej. Dla nich „morska przy &oó8 już się rozpoczęła. W „marwoju" nadal b wa lifikacje. W szkole poznali drugą część tytułowy ca słów pioitnki „że pokład jest twar dy, to potrzebni są na nim twardzi ludzie", EDMUND BCREL Zdjęcia J. Patan KOŃCZYŁY się zachwyty z powodu uru chomienia o miesiąc wcześniej nowoczesnej cegielni Drawskich Zakładów Ceramiki Budowlanej w Zło-cieńcu, Zakładu w Kłoś-niku, powiat Sławno. Przecięto wstęgę i nastąpił rozruch. Goście pojechali, na miejscu pozostał kierów nik, Andrzej Wenc i ośmiu, czyły montaż transportera, ale ,,Elektromontaż" Szcze cin nie podłączył energii. Kierownik budowy jest dwa miesiące na urlopie. Bryga dzista uległ wypadkowi po za miejscem pracy. „Instal" Gdańsk. Ludzie przy przerobie wstępnym pracują w maskach. Zapy lenie jest niesamowite. Pod wykonawca wprawdzie przy wiózł wentylatory, ale oka Przedwczesnaradość a obecnie pięciu p odwyk o nawców. Kierownik dba o produkcję i mimo ogromne go bałaganu, jaki panuje w zakładzie, tzw. dochodzenie do pełnej zdolności produkcyjnej cegielni przebiega nad podziw sprawnie. Na maj zaplanowano wy produkowanie 70 tys. cegły dziurawki, a zamknięto mie siąc 111 tys. cegły. Plan na czerwiec zakłada 135 tys. sztuk, a zostanie przekroczo ny o 65 tys. jednostek. Peł ną zdolność produkcyjną ce gielnia ma osiągnąć w listopadzie — 315 tys. cegieł. Jeśli produkcja będzie dalej przebiegać bez zakłóceń, „pułap" można by osiągnąć już w lipcu. Wszystko zale ży od podwykonawców. „Elektromontaż" ze Szcze cina. W niektóre dni, na budowie nie ma nikogo. Tymczasem w pomieszczeniu socjalnym dla pracowni ków warsztatów mechanicz nych nie ma w ogóle insta lacji elektrycznej. W bardzo trudnych warunkach pracu ją robotnicy w kopalni. Jest złe oświetlenie, bo „E-lektromontaż" nie usunął usterek. Nie wykonano też zasilenia placu węglowego. Nieczynny jest transporter braków z wyrobowni. Opol skie Zakłady Mechaniczne Przedsiębiorstw Ceramiki Budowlanej w Opolu skoń zało się, że niewłaściwe. ,,Instal" zwala winę na „E-lektromontaż". Diabli wiedzą kto, co i kiedy ma wy konać. Usterki, które rzeko mo usunięto, nadal występują. Brak odpowiednich bezpieczników powodował palenie się silników. „Instal" Rzeszów. Opieszałość i niezgulstwo. Nie ma wciąż izolacji termicznych na rurociągach i insta lacjach cieplnych oraz zbiór nikach oleju opałowego. Cza sem trzech robotników pokaże się na budowie i... pę dzi na piwko do Tynia. Koszalińskie Frzedsiębior stwo Robót Inżynieryjnych. Zadaniem tego podwykonawcy było wykonać drogi, place składowe, manewrowe, zewnętrzną instalację wodno-kanalizacyjną. I co? Studzienki są zawalone i tak zakopane, że trudno je znaleźć. W kotłowni stoi woda. Ścieki wypływają. Na placu budowy powin no być pięciu podwykonaw ców, ale w ubieły piątek nie znaleźliśmy nikogo, choć szukaliśmy nawet po zakamarkach. W protokóle odbioru wid nieje 70 poważnych usterek do usunięcia. Przez półtora miesiąca usunięto zaledwie... osiem. Cegielnia jest wciąż placem budowy i to Jacek Gątkowski zaczynał tod żagli. Właśnie temu hobby poświęcił najwięcej czasu. Tu nauczył się pierwszych wyrze czeń. Jacek urodził się i miesz kał w Łodzi. Zarówno miasto, jak i najbliższe okolice, cierpią na brak wody Wraz z kolegami Wyjeżdżali dalej. Ładowanie friężkiego sprzętu, kombinowane środków lokomocji, praca fcrzy szyciu żagli odnawianiu leciwych omeg, skandalicznie zabałaganio-nym. Na ceramików wszędzie czyhają niebezpieczne pułapki — doły, kanały, wy kopy, „gołe" przewody e-lektryczne. Trzeba bardzo uważać, aby coś ciężkieso nie spadło na głowę. Mate riały budowlane i urządzenia walają się bez ładu i składu po całym placu i w halach produkcyjnych. Że nie było wypadku, to praw dziwy cud. Generalna słabość — brak ludzi na budo wie, brak w ogóle nadzoru ze strony dyrekcji przedsię biorstw — podwykonawców. Najlepiej pracuje brygada generalnego wykonawcy — Koszalińskiego Przedsiębior stwa Budownictwa Przemy słowego. Codziennie na budowie jest 30 ludzi na czele z kierownikiem Kazimierzem Gackiem. Oto jego o-pinia o sytuacji. —Jeśli „Elektromontaż'1 Szczecin nie zakończy robót, my nie możemy przystąpić do prac w.ykończenio wych. Jako kierownik budo wy KPBP „rządzę" tylko swoimi ludźmi. Koordynato rem prac jest generalny wy konawca, ale czysto formal nie, bo na placu budowy żadnej koordynacji nie zau ważyłem. Szumna koordynacja opiera się tylko na umowach. Za niedotrzymanie terminów można zasto s "ać kary... A jeśli się podwykonawca ..obrazi" i nie podejmie pilnych prac na innych budowach... Co wtedy? Poprosiliśmy o wypowiedź zastępcę dyrektora byłego przedsiębiorstwa — i n we sto ra, „Zakładu Ceramiki Bu dowlanej Pieńkowo w bu dowie", Eugeniusza Kalaru-sa. —Nasze przedsiębiorstwo zostało rozwiązane 1 maja. Obecnie rozliczamy budowę. Usterki według proto kołu odbioru kolcowego ma ją być usunięte do końca czerwca. Ale to są mrzonki. Termin jest poważnie zagrożony. Kary umowne nie rozwiązują sprawy. Chodzi przecież o szybkie wykona nie prac. Od tego zależy ryt mika i jakość produkcji. Za obecną sytuację odpowiedzialny jest generalny wykonawca czyli dyrekcja Ko szalińskiego Przeds. Budownictwa Przemysłowego. On jest związany umowami z podwykonawcami. Lik wiiacja bałaganu, to też za danie KPBP. Miały być zia leńce, drzewa... Tymczaseflą juz zdążono zniszczyć og*"* azenie. A bałagan zamiast maleć, raczej się potęguje. Planujemy spotkanie użytkownika, inwestora, generał nego wykonawcy i podwyko nawców. Być mnże raczą przybyć przedstawiciele dy rekcji przedsiębiorstw — podwykonawców. Być może, a więc nie wia domo. Zamiast komentarza — refleksja. Radość z powo du uruchomienia przed terminem cegielni w Kłośniku była na pewno przedwczes na. (jawro) Głos nr 180 Strona 5 PRZYBYWAJĄCEGO do Sławna uderza niecodzienny widoczek. Na feiłd&ch ziemi, wydobytej przez koparkę przy ul. Jedności Na-ródowej, siedzi w kucki gromada ludzi. Przesypują piach w tę i z powrotem dziecinnymi szpadelkami, śmietniczkami, łyżkami, raz po raz cho- zanurzyła się ze zgrzytem w ceglastym podłożu, przekręciła ramię w stronę pobocza i oczom kilku obserwatorów zda wało się, że to cud. Spomiędzy zębów łyżki zaczęły spadać złote pierścionki, obrączki, naszyjniki z drogocennymi kamieniami, zegarki kieszonkowe z grubymi dewizkami itp. Gorączka złota wając coś chytrze do kieszeni. Zachowują się jak poszukiwacze złota na amerykańskich filmach o Eldorado. Nic nie jest w stanie oderwać ich od tych frapujących czynności, nawet gapie, którzy raz po raz przygadują i wybuchają grom kim śmiechem. Cygańskie dzieci buszują wśród dorosłych, odważnie ska cżą na dno wykopu i znajdują... stare, zaśniedziałe łyżki, połamane widelce. Ale wszyscy szukają złota. Nawet w nocy. Wokół mówią, że znaleźli. Jak żeby inaczej być mogło? A zaczęło się, jak na zabawnej kreskówce... Któregoś dnia łyżka koparki kosztowności. Co się działo, nie trzeba opisywać. W kwadrans potem zjawili się funkcjo nariusze MO i znaleźli... dwie „złote" obrączki z tombaku i cztery kilogramy posrebrzanych sztućców, ale mocno nad werężonych zębem czasu. I to cały skarb. Czyżby? Kobieta I — Pani, Kowalski to się tak tym skarbem wzbogacił, że już do pracy nie chce iść. Kobieta II — Na własne oczy widziałam jak to złoto spadało, aż oczy bolały patrzeć. Zegarki, jak jajka, łańcuchy grube jak do wiązania cielaków. Ale stara jestem i dopchać się nie mogłam. Mężczyzna I — Głowę daję, że było „tego" ze 40 kg. Mówią, że ze 400, ale ja w to nie Wierzę. p Mężczyzna II, z łyżeczką — Za tę łyżeczkę to mi jeden dawał 230 złotych. Cwaniak taki! Za czyste srebro to ja dostanę u Jubilera więcej. (Łyżeczka jest tylko niklowana, dle nie wyprowadzałam z błędu szczęśliwca). Fama przybiera monstrualne rozmiary. Ludzie kopią dzień i noc. Robotnicy się denerwują, bo poszukiwacze złota zasypują z takim trudem zrobiony wykop. Miejscowi dowcipnisie kupują w kioskach „złote" pierścionki z „prawdziwymi" kamieniami po 5 złotych sztuka i podrzucają nieznacznie poszukiwaczom złota. Obie strony bawią się znakomicie. Grunt to poczucie humoru. (jawro) em Nigdy w niedzielę O fl GABINETU dyrektora tucji wszedł pracownik. —Wzywają mnie do Koszalina na naradę — powie dział, — Jutro muszę wyjechać na cały dzień. —Jutro? — zdziwił się wy raźnie niezadowolony dyrektor. — Przy takim nawale pracy? "Nie mam nikogo na pana miejsce. Gdy pan wyjedzie, 40 ludzi nie będzie nic robić. Nie ma kto pokierować ich robotą. —W razie nieprzybycia grożą sankcjami — tłuma- Pomoc w zbiórce jagód i grzybów (Inf. wł.) Bokrocznie tysiące dzieci i mło dzieży spędza wakacje na Ziemi Koszalińskiej. Kolonie i obozy ulokowane są w miejscowościach nadmorskich, nad jeziorami, bądź w lasach bogatych w jagody i grzyby. Funo leśne jest. jednym z największych bogactw koszalińskich lasów i chodzi o to, aby w okresie urodzaju nic nie uronić i nie stracić. Jagody i grzy by są bowiem cennymi artykuła rńi eksportowymi. Mimo zorganizowanej akcji zbierania, jaką od lat prowadzi przedsiębiorstwo vLas" oraz inne jednostki gospo darcze, około 40 proc. runa leśne go marnuje się, gdyż nie ma dostatecznej liczby zbieraczy. Chcąc zapobiec marnotrawstwu, Oddział Polskiej Izby Handlu Zagranicznego i przedsiębiorstwo „Las", w porozumieniu z Kurato rium Okręgu Szkolnego i Komen dą Chorągwi ZHP w Koszalinie, wystosował apel do młodzieży, wy chowawców i kierowników kolonii oraz obozów letnich będących na terenie województwa koszaliń skiego, o pomoc w zbiórce runa leśnego. Oczywiście, pomoc ta będzie o-płacona, a szczegółowe warunki uzgodnione zostaną przez kierów nictwo kolonii i przedstawicieli przedsiębiorstwa „Las". Warto tylko nadmienić, że łubianki do zbioru jagód i kurki będą dostar czone na miejsce kolonii lub obo zu. Po odbiór zbiorów również przyjeżdżać będzie specjalny autn bus z przedsiębiorstwa ,.Las". O tym jak i gdzie mogą kierownicy kolonii i obozów zgłaszać udział w akcji zbierania runa leśnego, dokładnie informuje pismo, przęsła ne wraz z apelem. (amper) Gdzie Jan Długosz uczył BogusłaAva X — Chcecie zobaczyć tę tablicę? Turyści często się o nią pytają. ^ Gospodyni wyciera ręce w fartuch i prowadzi nas do sieni. W kącie leży wielka, spiżowa płyta. Tak ciężka, że z trudem opieramy ją o ścianę, aby odczytać tekst w języku niemieckim. W mrocznej sieni niewiele widać. Spisuję do notesu słowo po słowie. Oto polskie tłumaczenie: „W roku 1475 w tym domu Hans Lang podejmował księcia Bogusława, który tędy przejeżdżał, kiedy był podnoszony do korony i panowania. Gospodarz zaopatrzył go w jadło i napoje." Jak wynika z dopisku w dolnej części tablicy, została ón,a odnowiona w 1836 roku. Na pozór wydaje się, że to nie takie znów wielkie wydarzenie, aby je uwieczniać na spiżowej tablicy. Trzeba jednak pamiętać, że chodziło w tym przypadku o władcę księstwa wołogoskiego, szczecińskiego i słupskiego — Bogusława X. Niektórzy historycy twierdzą, że młody Bogusław wychowywał się na dworze polskiego krftla, Kazimierza Jagiellończyka, i kształcił się pod kierunkiem nauczyciela dzieci królewskich, wybitnego kronikarza i historyka, Jana Długosza. Inni temu zaprzeczają. Nieco inaczej przekazuje te fakty piękna legenda, jaką Opowiadają na Pomorzu. Jan Długosz przyjechał na Pomorze, aby uczyć książęcego syna, Bogusława. Objął gospodarstwo w Łącku, nad jeziorem Wicko. I tam, w chłopskiej chacie, udzielał rad przyszłemu księciu jak ma rządzić swym państwem. Widocznie cenne to były rady, jeśli Bogusław potrafił zjednoczyć Pomorze, wprowadził wiele reform i zreorganizował sądownictwo i administrację. Książę pojął za żonę córkę Kazimierza Jagiellończyka — Annę. Dążył nawet do zjednoczenia Pomorza z królew-stwem polskim. I tak legenda przeplata się z faktami historycznymi. A tablica zachowana w Łącku, jest jakby jej potwierdzeniem. Przecież Hans Lang w dosłownym tłumaczeniu znaczy Jan Długi (lub Długosz). Łącko jest dzisiaj wsią letniskową, jedyną w powiecie sławieńskim. Mieszkańcy przygotowali dla turystów 120 miejsc noclegowych. Zadbano o urządzenie stołówki i punktu gastronomicznego. Miejscowy dom kultury jest zawsze otwarty dla gości. Estetycznie urządzony klub ,.Kuchu" może być wzorem dla innych tego typu placówek. Będzie więc do Łącka przybywać coraz więcej gości. Warto więc przypomnieć im o jeszcze jednej atrakcji, o historycznej tablicy upamiętniającej legendę o Jaąie Długoszu i księciu Bogusławie X. Warto również zastanowić się nad tym, czy nie lepiej urządzić ekspozycję historyczną w miejscowym domu kultury i wśród pamiątek pokazać także i tę tablicę. Bo dotychczasowy kąt w ciemnej sieni nie jest najlepszą oprawą dla tej ciekawostki. I jeszcze jedno. Status wsi letniskowej zobowiązuje. A nie wszyscy gospodarze w Łącku to rozumieją. Warto wziąć się solidniej za porządki, chociażby dlatego, żeby n,ie wstydzić się przed gośćmi, (kan) Kwitnący oset.* Fot. J. Patan NIE ma chyba instytucji, której praca budzi tyle sprzecznych i wcale niejednoznacznych poglądów. Co czwarty, co piąty list do redakcji sygnalizuje sprawę, w której jako jedna ze stron występuje administracja domów mieszkalnych — druga to pokorny lokator, szukający w redakcji pomocy i poparcia. Słowem, sytuacja na linii lokator—administracja jest zaogniona. Zapytaliśmy naszych czytelników: jak oceniają usługi, które świadczy im administracja? Co sądzą o „pozycji" lokatora w adeemie? fetrona 6 Głos nr 180 Janusz Kamiński z Miast ka, — Jakie usługi? Nie pa miętam, żeby świadczyli u-sługi w administracji. To raczej my, lokatorzy, musi my wymuszać remonty, za które trzeba płacić wcale nie niskie sumy. Mój znajo my prowadzi z administra cją od dłuższego czasu „mi łą korespondencję". A spra wa jest prosta. Chodzi o na prawę dachu, bo z dziurawego przecieka do mieszkania woda. Wywiesili w adeemie plan remontów. Śmiechu warte... Zofia Dłuniewska z Wal cza. — Administracja wszy stko może zrobić, nawet sprowadzić komornika, gdy nie płacimy czynszu. A lo kator? Nawet jeśli ma rację, najpierw musi zapłacić, a dopiero później dochodzić sprawiedliwości. Ko mu się chce walczyć. A przy okazji może mi pan pomoże... Jan Ostrowski ze Słupska. — Nasz adeem wywiesił na klatkach schodowych infor mację o wykonywaniu u-sług hydraulicznych i elek trycznych. Po południu, gdy zdarzy się awaria, każdy lo kator może wezwać do na prawy konserwatora. To już coś! Jednak tak nanraw dę sytuacja jest zła. Wiem, że wiele konfliktów między lokatorem, a administracją nie wypływa ze złej woli pracowników adeemu. Bra kuje części do urządzeń ką pielowych, niektóre trzeba ^ dorabiać, nie zawsze jest adeem dostatecznie zaopatrzony. Co tu dużo mówić, kultura załatwiania naszych spraw w adeemie jest niska, niedostateczna. Lokator nie jest i nie może być dla pracowników uciążliwym petentem, który nie wiadomo czego chce. Płaci komorne. Z niczego nie ko rzysta za darmo. Każdy re mont w mieszkaniu prowadzony jest na koszt lokatora. Chyba, że sufit spadnie na głową. Wtedy dopie ro do akcji wkracza służba techniczna adeemu. Pracownik ADM ze Złoto wa. — Tylko proszę bez nazwiska. Trzeba zobaczyć niektóre z mieszkań naszych lokatórów. Zdewastowane, brudne. Całe szczęście, że przepisy dają nam odpowiednie sankcje. Takich musimy przywoływać do porządku. A z drugiej stro ny, samokrytycznie. Robimy co roku inwentaryzację sta nu budynków. Najc^gściej po łebkach. Komu chce się wdrapywać na strych, lub w piwnicach szukać... Jacek Muszyński ze Słup ska. — Nasze prawo lokaló we to, niestety, zbiór praw dla administracji, nie loka pewnej szczecineckiej insty-W ręku dzierżył pisemko. czył się pracownik. — Wiem, że mam robotę i nie chcę jechać. Może dyrektor spróbuje mnie zwolnić. Po chwili dyrektor tłumaczył telefonicznie kosza lińskiej instytucji (nota be-ne społecznej), że nie może zwolnić pracownika, że nawał pracy i że nie ma ludzi Odpowiedź była kategorycz na. —Jak nie przyjedzie, to go skreślimy z listy! —Przecież możecie robić swoje narady w niedziele — nalegał jeszcze dyrektor. —W niedziele? A kto do nas w niedziele przyjedzie? — usłyszał w odpowiedzi. — Ludzie mają prawo do odpoczynku. W związku z tym pragnie. my zauważyć, że ludzie ma ją również obowiązek pracy. Pracy we własnym przedsiębiorstwie, na swoim stanowisku. Przypominamy również zarządzenie premie ra, dotyczące ograniczenia nawet narad merytorycznych. Widocznie sens tego zarządzenia jeszcze nie dotarł do wszystkich. (ehe) Kilka dni temu zatwierdza no budowę jednej z większych inwestycji przemysłowych w województwie. Już od przyszłego roku rozpoczyna się w Szczecinku budowę nowych zakładów przemysło wych dla A-22, Zakłady Sprzę tu Instalacyjnego A-22, za kil ka lat przejdą do nowych po mieszczeń. Poprawi to warun ki pracy, pozwoli na wydatny wzrost produkcji., wzrosną możliwości eksportowe. ^ Budowa nowych zakładów będzie prowadzona w dwóch etapach. Pierwszy etap to lita 1974—76. Wartość wykona- Będzie szczecinecki gigant nych w tym czasie p?ac budowlanych wyniesie 2?5 milionów złotych. Już w 1976 roku zatrudnienie w „nowych A-22" wzrośnie do 2000 ludzi. Następny etap budowy to lata 1976—78. Ilość i kubatura zbudowanych w tym czasie hal produkcyjnych pozwoli na docelowe zatrudnienie 3000 pracowników. Będzie to więc gigant nie tylko szczecinecki, ale jeden z większych zakła dów w województwie. Już w tym roku rozpoczynają się prace przygotowaw-cze. Uzgodniono lokalizację, * zapewniono wykonawcę. Wykonawcą tej olbrzymiej inwe stycji będzie Koszalińskie Przedsiębiorstwo Budownictwa Przemysłowego. Tak więc za kilka lat Szczecinek zyska kilka tysięcy nowych miejsc pracy. Jest to tym ważniejsze, że około 80 procent tych miejsc będzie przeznaczone dla kobiet.(ebe) ROZUM W PIĘŚCIACH BOGDAN S. z Czarnego ma dopiero 21 lat. Jest pracownikiem fizycznym. Jego warunki materialne można określić jako bardzo dobre. Zarabia po nad 3000 złotych. Nietrudno również zgadnąć na co wydaje te pieniądze. Większość prze- tora. Zbyt wiele przepisów chroni prawa administracji. Prawo lokatora? Do płacenia czynszu, do respektowa nia poleceń władzy. Dlatego adeemy robią praktycznie co chcą. Gdzie można się odwołać w spornej spra wie? Do wydziału gospodar ki komunalnej i mieszkanio wej? Przecież administarcja podlega tej władzy. A wydział dąży, to zrozumiałe, by częściej mówić o sukcesach, niż rejeśtrować niedo ciągnięcia w podległych so bie instytucjach. Wszystkie sprawy, które dotyczą remontów pomieszczeń miesz kalnych są spychane na lo katora, Administracje w za sadzie dbają tylko o klatki schodowe, piwnice, strychy. Aby adeemy rzeczywiście zaczęły świadczyć usługi ta kie jak ich oczekujemy, na leży przede wszystkim zmie nić obowiązujące dotychczas prawo lokalowe. Takie pra wo jest przygotowywane. Z doniesień prasowych moż na wywnioskować, że wstęp ny projekt przedstawiony przez Ministerstwo Gospodarki Komunalnej, o nas, lokatorach, zupełnie nie pa mięta. Maria Knudziuk % Koszalina. — Wspomnę tylko o jednej sprawie. Obowiąz kiem administracji jest u-trzymanie czystości na klat ce schodowej budynku. Sprzątaczka z adeemu upar cie wmiata brudy pod mo ją wycieraczkę. Co to za sprzątanie? Janina Górecka * Kosza lina. — W adeemie obowią żuje jutro. Jutro wpadniemy zamontować kuchenkę gazową. Stale jutro. Mam już tego dość. Sprowadziłam fachowca, kupiłam ku chenkę. Takie usługi... Notował: (pak) znacza na alkohol, resztę na płacenie grzywien w Kolegium do Spraw Wykroczeń. W jednym i drugim przypadku są to sumy spore. Typ wykroczeń popełnianych przez Bogdana S powtarza z regularnością godną zastano wlenia. Zaczynał bardzo wcześ nie. Po raz pierwszy trafił przed kolegium nie ukończyło szy jeszcze 20 lat. Potem trafiał coraz częściej. Już 6 razy figurował w kartotece człu-chowskiego Kolegium. Za każdym razem wszczynał po pija nemu chuligańskie awantury. W roku ubiegłym Kolegium, biorąc pod uwagę młody wiek Bogdana S., wymierzyło mu karę aresztu z zawieszeniem. Nie skorzystał jednak z maź U wości poprawy. Później posypały się grzywny, nowe wyroki aresztu. Ostatnią „kwarantannę" Bogdan S. zakończył 25 maja br. A w sześć dni później... Do siedzących w kawiarni „Stylowa" dziewcząt podszedł nieznajomy osobnik. Nie zacho wywał się jak dżentelmen, toteż poprószono go grzecznie o opuszczenie towarzystwa. Reak cja Bogdana S, (był to icłaśnie on) była tak chamska, że zaskó czyła nawet jego kolegów. Przy trzymał dziewczynę i dwukrot nie uderzył ją w twarz. Do chwili przyjazdu funkćjonariu szy MO zdążył jeszcze wywołać awanturę przed kawiarnią. Przed awanturą groził pobiciem starszej kobiecie. Są to czyny budzące Odrazę i surowo karane przez prawo. W Czarnem mówią o Bogdanie S., że ma „rozum w pię ściach". Odbywa on teraz kolejną karę aresztu. Próbuje się go tam resocjalizować Sku teczność tej resocjalizacji żale ży jednak w dużym stopniu od postawy najbliższego środo wiska. Należy o tym, pamiętać nie tylko w sprawie Bogda na S. (zbe) WOKANDZIE PRACOWNIK I PRAWO M. W. jest nauczycielem. W lutym został powołany na S-miesięczne ćwiczenia wojskowe. — Stracą w ten sposób — stwierdza — ferie wiosen-r/S, Czy po powrocie otrzymam /ten urlop w czasie roku szkolnego? — pyta. NAUCZYCIELKA H. A. rozpoczęła właśnie urlop macierzyński. Interesuje ją więc, /2, Gp-3964 DZIAŁKĘ robotniczą przy Zakładach Jajczarskich wraz z dokumentacją i zezwoleniem na budowę kurnika brojlerni — sprzedam. Sławno Mickiewicza 5/3. Gp-3965 MEBLE kuchenne, tapczany, biurko, szafy, bibliotekę — sprzedam. Koszalin, Wyspiańskiego 18/4, godz. 17—19.Gp-3949 SYRENĘ 104, przebieg 35 000 km — sprzedam. Koszalin; tel. 315-49, od dziewiątej.Gp-3950 NUTRIE szafiry — sprzedam. Wiadomość: Słupsk, ul. Bohaterów Westerplatte 16/2.Gp-3954 WÓZEK dziecięcy głęboki — sprzedam, Koszalin, Zwycięstwa "2/2.__Gp-3973 OKAZYJNIE sprzedam ciągnik ursus C-328, Łobez, Kraszewskiego 23 pow. Łobez, woj. Szczecin. G-3890 VOLKSWAGENA 1200, prod. 1965 rok — sprzedam. Cena 68 tys. zł. Oferty; Biuro Ogłoszeń. Gp-3943 KROWĘ wysokocieiną — sprzedam. Skwierzynka, pow. Koszalin, Cyprian Sławiński.Gp-3.958 OKAZYJNIE sprzedam motocykl ja wę 250. Stan bardzo dobry. Wia domość: Koszalin, ul. Pionierów 13/20.Gp-3939 PREZYDIUM WOJEWÓDZKIEJ RADY NARODOWEJ w KOSZALINIE informuje, że z dniem 1 lipca 1973 roku wprowadza się na terenie województwa koszalińskiego następujące godziny rozpoczynania i kończenia pracy Prezydiów Rad Narodowych wszystkich stopni i Urzędów Gmin: —w poniedziałki, wtorki, środy i czwartki od godz. 7.30 do godz. 15.00 —w piątki od godz. 9.30 do godz. 17.00 —w soboty od godz. 7.30 do godz. 12.00 Ponadto we wtorki każdego tygodnia pracownicy: —urzędów stanu cywilnego, organów do spraw lokalowych oraz do spraw ewidencji kontroli ruchu ludności Prezydiów MRN w Koszalinie i Słupsku; —urzędów stanu cywilnego oraz załatwiający spra- ^ wy ewidencji i kontroli ruchu ludności w prezydiach MRN (miast nie st. powiatu) i urzędach miast i gmin; «— zatrudnieni na stanowiskach pracy do spraw gospodarki komunalnej i mieszkaniowej w prezydiach MRN (miast nie st. powiatu) oraz urzędach miast i gmin. ROZPOCZYNAJĄ PRACĘ O GODZ. 9.30 I KOŃCZĄ O GODZ. 17.00 K-2413 DYREKCJA Szkoły Podstawowej nr 10 w Słupsku zgłasza zgubienie legitymacji szkolnej nr 692. na na zwisko Grzegorz Glapiński. Gp-3940 TECHNIKUM Elektryczne w Słup jiku zgłasza zgubienie legitymacji "Szkolnej na nazwisko Ryszard Jo niec.Gp-3944 DYREKCJA Szkoły Podstawowej nr 8 w Słupsku zgłasza zsrubienie legitymacji szkolnej nr 550, Roma na Błaszczyka.Gp-384^ SZKOŁA Podstawowa w Czarnem zgłasza zgubienie legitymacji szkol nych na nazwiska: Marzena i Krzy sztof Pałkowscy.G-3961 LICEUM Ogólnokształcące Kołobrzeg zgłasza zgubienie legitymacji szkolnej uczennicy Elżbiety Na-salskiej.G-3962 WAŁECKIE Przedsiębiorstwo Budowlane w Wałczu zgłasza zgubienie pieczątki imiennej o treści: Majster budowy Wałeckiego Przed siębiorstwa Budowlanego Jan Łazarski.K-2428 UWAGA! UCZNIOWIE KLAS VIII ZASADNICZE SZKOŁY GÓRNICZE PRZY KOPALNIACH WĘGLA KAMIENNEGO „RYDUŁTOWY" 44—280 — Rydułtowy, pow. Rybnik „ANNA" 44—370 — Pszów, pow. Wodzisław SI. „MARCEL" 44—310 — Radlin, pow. Wodzisław Sl. „RYMER" 44—270 — Niedobczyce, pow. Rybnik „CHWAŁOWICE" 44—260 — Rybnik „JANKOWICE" 44—253 — Boguszowice, pow. Rybnik „DĘBIENSKO" 44—230 — Czerwionka, pow. Rybnik „1 MAJA" 44—332 — Wodzisław Sl. „JASTRZĘBIE" 44—330 — Jastrzębie Zdrój, pow. Wodzisław prowadzą już wpisy na rok 1973/1974. SZKOŁY KSZTAŁCĄ CHŁOPCOW W KIERUNKACH: 1.górnik technicznej eksploatacji złóż 2.mechanik maszyn i urządzeń górnictwa podziemnego 3.elektromonter maszyn i urządzeń przeróbczych 5.monter teletechnicznych urządzeń w górnictwie 6.monter układów elektronowych i automatyki przemysłowej. PRZY KAŻDEJ SZKOLE JEST INTERNAT Uczniowie korzystają z pomocy materialnej i licznych przywilejów. Zgłoszenia przyjmują i dodatkowych informacji udzielają Dyrekcje wymienionych szkół. Zostań uczniem Zasadniczej Szkoły Górniczej! Rybnickie Zjednoczenie-Przemysłu Węglowego 44-201 Rybnik ul, Kościuszki 54/56 województwo katowickie v K-2414 I MIEJSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO KOMUNIKACYJNE w KOSZALINIE zatrudni na wstępny staż pracy absolwent tów technikum samochodowego i ekonomicznego, z przewidywaniem na stanowiska DYSPOZYTOROW i KONTROLE^ ROW RUCHU oraz absolwentów zasadniczych szkól zawodowych o specjalnościach: MONTER ELEKTRYK INSTALACJI SAMOCHODOWEJ, MONTER SAMOCHODOWY, MONTER SLUSARZ. Wszystkim zainteresowanym dokładnych informacji udzieli sekcja kadr i szkolenia zawodowego w Zarządzie przedsiębiorstwa Koszalin ul. P. Findera 105 tel. 226-55. K-2418 INSPEKTORATY POWIATOWE PZU na terenie województwa koszalińskiego przyjmą do pracy PRACOWNIKOW UMYSŁOWYCH w charakterze pośredników ubezpieczeniowych. Pośrednicy ubezpieczeniowi zatrudnieni na umowie o pracę korzystają z uprawnień przysługujących pracownikom umysłowym. Wysokość wynagrodzenia prowizyjnego zależna jest od operatywności i systematyczności pracy pośrednika. Warunkiem przyjęcia do pracy jest ukończenie minimum szkoły podstawowej oraz nienaganna opinia. Szczegółowych informacji o warunkach pracy i płacy udziel miejscowy Inspektorat Powiatowy PZU. K-2417 Czuj się młodo, kupuj MARGARYNĘ K-218/B ! s Zaopatrzeniowy alarm! Pricd tygodniem napisałem wnioski ze zwiadu w powiecie, szczególnie zaś w pasie nadmorskim. Już wówczas sklepy nie były zaopatrzone najlepiej. Pocieszaliśmy się — podobnie jak sprzedawcy i klienci — że jest to sytuacja przejściowa, że pezetgees zrobi wszystko, żeby klient był zadowolony. Rzeczywistość jednak okazała się gorsza niż przypuszczaliśmy. do drugich dań serwuje się, jako dodatki, niezmiennie — kiszony ogórek, surówkę z kiszonej kapusty lub ogórek kon serwowy. Przecież cena sałaty, pomidorów, czy innych wa rzyw jest już taka, że z powodzeniem można oferować klien towi świeże warzywa. Podaliśmy przykłady z geesów w Ustce i Smołdzinie, ale i z innych rejonów powiatu także mamy wieści alarmujące. Gees Słupsk też nie W ROWACH otwarto wpraw szybko, a głodny i spragniony zaopatruje sklepów dostatecz-dzie „Piastowską", ale może tu wstąpić bez obawy, nie w całości. Chociaż ze nic do jedzenia nie dosta- nie. MARIAN FI JOLEK geesowcy zapewniali, że ba- nie. aowiani zdązą przed sezonem Prezes GS w Ustce — Wła-zakończyć swe prace — nie dyslaw Iwański nie ma zbyt zdążyli. Stoi takie nie wiado- wesołej miny, kiedy rozmawia mo co, brudne i4 odrapane, my na temat zaopatrzenia a klienci czekają.sklepów. Sala konsumpcyjna też nie — Określę aktualny stan ja-może zachwycie. Duszno, brud ko zaopatrzeniowy alarm. Nie no, mały asortyment aań. W mamy z browaru dostaw piwa gablocie — żeberka, podziele- ani oranżady. Z konieczności niaia szynka, ogórek kiszony, wypożyczamy pewne ilości od — O daniach garmażeryjnych sąsiadów. Brakuje nam wędlin ani marzyć.'i konserw. Co drugi dzień do- W skiepie spożywczym nie starczamy niewielkie ilości do uświadczysz nabiału, nie mó- bardziej uczęszczanych skle-wiąc o konserwach., W tej sy- pów, ale to _ kropla w morzu tuacji powodzenie mają różny potrzeb. Najgorzej w Zalas-i kioski warzywnicze.kach, Przewłoce, Strzelinie, Honor geesowców ze Smół- Wodnicy, Gałęzinowie, Ustce, dżina ratuje ajencyjna re- Bierkowie. stauracja w Objeździe. Re- Od 20 czerwca (wizytę skła-mont wykonano wyjątkowo damy w godzinach wieczornych) nie było dostaw mleka, serów, masła. Nie pomagają telefony, ani interwencje osobiste. OSM w Słupsku po prostu milczy. Prezes geesu słusznie ógło-^sił stan alarmowy. Jeszcze dofych Dni Ustki. Dzisiaj i jut- pełni sez0nu kilka dni, a tu T»o, o godz. 17, obok kapitanatu takJ pasztet.f>ortu - filmy o tematyce woj • N*ie rozumiemy też, dlaczego DNI USTKI Ostatnie akordy ,Kończą się obchody tegorocz tych Dni Ustki. Dzisiaj i jut-fo, o godz. 17, obok kapitanatu >portu — filmy o tematyce woj skowej, a o godz. 19 — obok DW „Przystań" — zabawa taneczna dla młodzieży. Ponadto, o godz. 18, w MDT — zgaduj zgadula poświęcona bojowym tradycjom Polskiej Marynarki Wojennej. Jutro, w kinie garnizonowym, o godz. 17, uroczysta akademia zakładowa PPIUR Korab z okazji Dnia Rybaka (dwie godziny wcześniej ryba cy z „Łososia" spotkają się w kinie „Delfin". O godz. 18 —-przemarsz „rozśpiewanej kom panii" ulicami miasta, (tem) 0 krok od nieszczęścia Pisaliśmy niedawno o rozpo częciu pracy nowych jednostek MO, sprawujących służbę na wodzie. W Krzyni szczegouńe ciężki dzień mieli milicjanci w niedzielę, 24 bm. Oprócz stałych bywalców, biwanującycn tutaj przez całe tygodnie — dołączyli jeszcze na wudzie jed nodniowi turyści. Niektórzy z nich mieli znikome pojęcie o kulturze wypoczynku, zaczyna jąc ten dz"ń nad wod^ od wy picia wina i piwa. Kupili je w pobliskim kiosku- GS. A pozr iej trzeba było wyła wiać takichz wo dy. Oczywiście, zawinili sarni Ale KMiP MO skierowała juz pismo do Prezydium PRN o wydanie zakazu sprzedaży pi wa i wina w tym kiosku. Nad wodą nie są to artykuły pożą dane. (emte) M/s „Natalia", statek spacerowy Żeglugi Gdańskiej, znów zawitał do Ustki Będzie pływać do 15 września, umożliwiając wielu wczasowiczom pierwsze kontakty z morzem Wypływa w rejsy (dwugodzinne) w piątki, soboty, niedziele i poniedziałki, o godz 9, 25 30. 14 30 i 17 (w poniedziałki bez rej-su o godz. 17). W pozostałe dni tygodnia obsługuje Darłowo. (tem) Fot. I WOJTKIEWICZ Wkrótce wybory do samorządu mieszkańców Uchwały najwyższych władzWybory nowych organów śa partyjnych i państwowych namorządowych odbędą się 15 dają znacznie wyższą rangępaździernika, Kampanię zapo- samorządowi mieszkańców, niżczątkuje w naszym mieście se dotychczas. Samorząd ten bę-sja Miejskiej Rady Narodo- dzie w coraz większym stop-wej w lipcu o czym poinfor- niu gospodarzem terenu, swomowano działaczy na ostat- ich posesji. Przed pasowaniem na studenta Zbliża się dzień egzaminówwpłynęło 241 podań na wy- logia — 60, geografia — 26. wstępnych do Wyższej Szkołydziały humanistyczne. ^Jeszcze są miejsca dla 152 kan Nauczycielskiej w Słupsku. Ponadto na pedagogikę opiedydatów. 2 lipca kandydaci przystąpiąkuńczą — 12, pedagogikę przedNajliczniejszą grupę przysz- do egzaminów piemnych, a u-szkolną — 6 oraz na naucza-łych stu(jeiitów zaocznych sta- stne będą zdawali od 4 6 lip-nie początkowe z wychowa-now]ą fcoszalinianie, szczecinia ca.~ -i—c Z informacji uzyskanej w dniu 27 czerwca dowiadujemy się, że na studia stacjonarne mem plastycznym — 56 po-^ ; gdańsżczantó. dan. Natomiast na kierunek matematyczny — 51, biologięSą też miejsca na studiach —130, geografię — 44 i fizykęzaocznych na kierunki: peda- —16.--I— ^ 30 partyjnq LAT legitymacją Jeszcze w roku 1943 Stanisław Szymański wstąpił do Polskiej Partii Robotniczej. Było to w gminie Będków, pow. Brzeziny. Zanim jednak to nastąpiło... przed wybuchem wójny dał się poznać jako aktywny członek OM TUR. Jako kanoriier brał udział w obronie Warszawy. Dostał się do niewoli niemieckiej i przebywał przez kilkanaście miesięcy w o-bozie jenieckim w Jarosławiu nad Sanem. Uciekł wraz z kilku innymi. Od tej chwili walczy z okupantem. Słowem i bronią. Bo trzeba to wyznać, iż towarzysz Szymański ma wybitny dar przekonywania. Wspaniała pamięć i znajomość życia, pozwala na takie prowadzenie konwersacji, na takie argumenty, że przekona każdego. Moż* właśnie te cechy zadecydowały o oddelegowaniu Szymańskiego do sekcji propagandowej komórki PPR. Z zawodu monter urządzeń młynarskich, przez wiele lat po wyzwoleniu pracował i pracuje jako kierownik młyna. Ostatnio na tym stanowisku w Ustce. Młyn ten zresz tą budowano pod jego nadzorem. Przeglądając akta personalne, natrafiamy na kilka opinii Szymańskiego jako pracownika. Wszystkie są do siebie podobne. Oto fragmenty jednej z nich „ Obywatel Stanisław Szymański należy do wyróżniających się kieroumi-ków młynów. Wielokrotnie nagradzany dyplomami i nagrodami pieniężnymi, Nadzorował budowy kilku młynów, ale szczególnie młyn w Ustce, Zdobył zaufanie podwładnych, uznanie przełożonych..." Chociaż mija mu 60 rok życia, duchem Szymański jest młody. Rozumie też potrzeby młodych. Jest. ojcem 2 synów, z których jeden jest lekarzem weterynarii, drugi — oficerem w stopniu kapitana.(mef) W tym roku akademickim może rozpocząć studia na wydziałach humanistycznych 360 osób (już wpłynęło 460 podań), natomiast na wydziały matematyki, fizyki, biologii i geografii jest dotychczas mniej chętnych niż miejsc. Kandydaci rekrutują się w znacznej większości spoza wo jewództwa koszalińskiego. O-koło 60 proc. wybrało na egza min wstępny język rosyjski. WSN przyjmuje ponadto kan dydatów na studia zaoczne: bez egzaminów, na podstawie skierowań z kuratorium. Na zawodowe zaoczne — 130, na magisterskie zaoczne — 390. Dotychczas wpłynęło 368 skierowań, w tym na wydziały: filologia polska — 40, rosyj ska — 77, fizyka — 60, bio- gogika opiekuńcza, nauczanie muzyczne i nauczanie początkowe z wychowaniem' plastycz' nym. Trzymamy kciuki za pomyśl ne wyniki egzaminów! (mef) Nowa korty rowerowe Dorocznym zwyczajem funkcjonariusze MO odwiedzają kolonie i obozy, zorganizowane w naszym powiecie. Zapoz nają dzieci z zasadami bezpie czeństwa na drogach i wodzie i o niebezpieczeństwie pożaru. Ponadto przeprowadzane są kursy na karty rowerowe. Pierwsze tegoroczne karty dla przyjezdnych wydano już teraz w Rowach na kolonii dzieci z Łodzi, (tem) Gdy w CPN przelewają Swego czasu klienci z niebutor, trzymał się z dala od ukrywanym zadowoleniem przypojazdów, pokrapiając je od jęli innowację: pracownicy staczasu do czasu wonnvm pły- cji CPN, oprócz dystrybucjinem „Etylina 78". (wir) paliw, czyścili szyby pojazdu, szkła ' reflektorów itp. Kie-Z OSTATNIEJ CHWILI: rowca wielce ukontentowany, wraz z życzeniami „szerokiejZflbrClkfO mikSOlU j&-ogi", ruszał w dalszą pódróż 9 Większość stacji w SłupskuDokładając się dó tej wią- i powiecie ma bardzo dobrązanki życzeń spieszę powiado- opinię. Są jednak wyjątki. Domić, że w usteckiej stacji CPN nich należy m. in. stacjazabrakło w środę miksolu: nr 221 w Ustce. Tankowanymimo że reklama krzyczy: tam pojazd może zostać obla-„Miksol konserwuje silnik", ny paliwem, a jeżeli ktoś od-Zapytaliśmy kierownika sta- waży się zwrócić uwagę pra-cji o przyczyny. Odpowiedział: cownikowi obsługującemu dy-„Zamówiliśmy wczoraj, mieli strybutor — może zostać przezprzywieźć dzisiaj, może przy- owego pracownika „pouczo-wiozą jutro", ny".A nam się wydaje, że trze- Cóż, niedziela... Aby się nieba zamawiać trochę wcześniej, pobrudzić, obsłtigujący dystry-a nie w ostatniej chwili, (f) Jan Kwiatkowski montuje wciąg budowlany w Fabryce U-rządzeń Budowlanych w Jezierzycach, Fot. I. WOJTKIEWICZ niej naradzie w ratuszu. Wzrastają nie tylko upraw nienia samorządu, jego autorytet — ale również obowiązki, Dlatego też szczególne zna czenie ma wybór zdolnych, energicznych i chętnych do pracy społecznej działaczy. Od nich wiele zależy: przepro wadzenie remontów w ustało nej kolejności i w odpowiednim tempie, utrzymanie porządku i czystości w posesjach, ochrona terenu przed lokawaniem zbędnych, albo nawet szkodliwych elementów zabudowy. Przykładem prawidłowej pra cy świeci samorząd mieszkań ców rejonu ADM nr 1, gdzie w ścisłej współpracy z administracją uzyskano dobre rezultaty w gospodarzeniu tą częścią miasta. Opracowane będą nowe regulaminy działania rad Samo rządów. Warto przypomnieć, że dotychczas miały one w Słupsku takie uprawnienia (w myśl obowiązującego regulaminu), jak w rzadko którym mieście. Rzecz w tym, czy działacze potrafili z nich sko rzystać... Przy okazji trzeba będzie również zmienić nieco numerację poszczególnych komitetów osiedlowych, bo obecnie obowiązująca (a wynika z poprzednich zmian) wprowadza spore zamieszanie. (tem) Skórzane nowości z Dębnicy W lutym pisaliśmy o falstar cie w Północnycn Zakładach Przemysłu Skórzanego, Garbarnia w Dębnicy Kaszubskiej Garbarze mieli trudności z produkcją skór nubuków odzie żowych.f Jak stwierdza kierownik za kładu, Marian Stokrocki, truć ności przezwyciężono, a zaległości w produkcji nubuków zo stały całkowicie nadrobione. Od siebie dodajmy, że coraz bardziej wzrasta zapotrzebowa nie rynku krajowego i zagranicznego na skóry odzieżowe Garbarze zwiększyli więc u-przednio planowaną produkcje na ten rok o ponad 50 proc. Nawiązano też ścisłą współpracę z Instytutem Przemysłu Skórzanego w Łodzi i wspólny mi siłami opracowuje się nową metodę termicznej obróbki skór Jest. to mwość w krain Próby wykózały, że nowa metoda cecnuie się znacznie niższą pracochłonnością, -'e linii nu je szkodliwe dla zdrowia pracownika procesy technologiczne, * wy^ób godowy jest znacznie wytrzymalszy. Takie wiadomości poiaj^my Czytelnisjm 7 satysfakcja.' (mef) CO GDZIE KIEDY 29 CZERWCA PIĄTEK Sekretariai redakcji i Dział Ogło szeń czynne codziennie od godz. 10 do 16, w soboty do 14. ^telefony 97- MO 98— Strai Pożarna 99- Pogotowie Ratunkowe (na« wezwania) Inf kolei - 81-10 Taxi - 39-09 ul Murarska 38-24 pi Dworcowy taxi bagaż. — 49-80 % dyżury Dyżuruje apteka nr 31 przy ul. Wojska Polskiego 9, tel. 28-93. wystawy muzeum pomorza środkowego — Zamek Książąt Pomorskich — czynne od g-'dz 9—1$. Wystawa stała: Dzieje i kultura Pomorza Środkowego Witkacy i jego współcześni (malarstwo), KLUłs MPiK — wystawa malarstwa Włouzinnerza Óawiciowicza. WSN — Biblioteka Główna — wy stawa publikacji pracowników na ukowyrh słupskiej WSN. MDK USTKA — i. Wystawa orać z seminarium urbanistycznego na temat zabudowy śródmieścia Ustki i centrum handlowo-usługo w ego 2 vvystawa malarstwa piasty ków amatorów. 3. Wystawa książ ki marynistycznej i wydawnictw regionalnych. BIBLIOTEK A MIEJSKA (Ustka) — Wystawa wydawnictw regional uych, □ KAsPtsO- MILENIUM — Walter broni 5a*" rajewa (jug., od 1. U). Senase o godz. 17 i i0. POLONIA — Opętanie (poi. od lat 16). Seanse O godz. 16, 18.15 i 20.30. RELAKS — nieczynne. USTKA DELFIN — Układ (USA, od lat 18) pan. Seanse o godz. 18 i 20. GŁÓWCZYCE STOLICA — posłaniec (ang. od lat 16)\ Seans o godz. 19. DĘBNICA KASZUBSKA JUTRZENKA — Rycerz szklane go ekranu (weg.. od 1. 14). Seans o godz. 19. ZDARZENIA I WYPADKI Szybka interwencja zapobiegła rozprzestrzenieniu s«e pożaru budynku srosnodarc^epo Wi^oH;? R, w Dębnicy Kaszubskiej powstałego od ud°rzenia nioruna. Spłonęło je dynie poszycie dacbu.(rd) „GłOS KOSZ Al INSKI" - ijrgar» Komitetu Wojewódzkiego Podklej *tertinH-7.<»n*l "artii Robotniczej Redanie Kol* sium Rpriłkrvjne — ul Zwycięstw* 137'131 fhndvnrk WRZ7.) -75604 Kopalin Tełef«mv — <*«»ntraia- »7«ł 2i <łaczv 1e wszv Ukimi działami 1 wyta"*'*""1 '^•eiskiego i Party Inego). Re iaktor naczelny • sekretariat -226-93. zastenra redakt«>TB naczelnego i nfor-oiacji o warnokach prenoitie raty udzielają wszystkie pia fówki .Ruch" 1 poczty. Wydawca: Koszalińskie Wyd.iwnif two Prasowe RSW .Prasa" -Ksia>ka - Ruch" ul P Fin dera 27a 75 721 Koszalin centrala telefoniczna - 240 17 Tłoczono: Prasowe Zakłady Graficzne Koszalin. ul Alfreda Lampego 20 Głos nr 180 Strona 9 Fantastyczny rekord świata Ben Jipcho IV Helsinkach rozpoczął się wielki międzynarodowy mityng lekkoatletyczny, w którym startują także reprezentanci Polski. W biegu na 3 km z prze szkodami Kenijczyk Bon Jipcho pobił rekord świata, uzyskując fantastyczny czas 8.14,0 min. Ben Jipcho poprawił własny rekord świata aż o 5,8 sek. W wyścigu tym startował także Polak Kazimierz Maranda. zaj mując 5 miejsce w czasie 8,27,6 min. Drugi był Szwed Anders Gerderud 8 21,2 przed Evansem Mogaka (Kenia* 8.24,0 i Willi Wagnerem (NRF) 8.26,2 min. Zenon Nowosz zajął drugie miejsce w biegu na 100 metrów za Finem Raimo Vilenem. O-baj uzyskali jednakowy czas 10,4 sek. Zwycięzcą biegu na 400 m ppł został John Akii-Bua (U-ganda) 49,3 sek. przed Ralrv hem Mannem (USA) — 49,6 sek. Pozostałe najlepsze wyniki 800 m (finał A) — Wottle (USA) - 145.3. finał JB" -Boit (Kenia) — 1.46,0 5000 m — Puttemans (Belgia) — 13.19,6 min. dysk — Bruch (Szwecja) — 64,14 m skok w dal — Williams (USA) - 7,95 m tyczka — Isaksson (Szwecja) — 5,10. FEZED III 0SM W KRAKOWIE OBOZY KOSZALIŃSKICH KADROWICZOW Do największej imprezy sportowej w kraju — III Ogólnopolskiej Spartakiady Młod^eży, która w tym roku poza ka jakarstwem. wioślarstwem i żeglarstwem odbędzie się w Kra kowie i niektórych obiektach województwa krakowskiego (w Tarnowie Krynicy. Nowym Sączu Chrzanowie i Andrycho wie) — pozostały już tylko trzy tygodnie. m. in. w Złotowi a, Szczecinku Bytowie, Człuchowie Miastku Polanowie, Słupsku i w Kosza linie. Warto nadmienić, że tia cbo z> powołano większą liczDę za wodników, spośród których, wj Sportowcy naszego woje- ganizowane zostaną specjalne łoniona zostanie dopiero repre wództwa bardzo starannie obozy kondycyjno s/,kotenio- zentacja województwa w ik przygotowują się do startu w we, ni Ut^rycn zawodnicy zdo dyscyplinach. Krakowie. Dzięki pomocy wo oywać będą ostatni szlif przed W ośrodku sportowym jewódzkich ' władz sportowych, wyjazdem na Spartakiadę. POSTiW w Człuchowie zgrup-Szkolnego Związku Sportowe- Większość zgrupowań uloko- wani będą pingpongiści.Zajęcia go oraz związków sportowych wana została w osi .>dkacli spor które prowadzić będzie trenei dla naszych kadrowiczów zor- towych naszego województwa, W. Korniluk rozpoczną się w. najbliższy poniedziałek, 2 iip ca. Na obóz powołano 12 za wodników i zawodniczek. O prócz zawodników człuchow skiego Piasta na zgrupowanie powołani zostali: Janusz Sie bert, M. Bieniarz (AZS Słupsk A. Krawczyk (LKS Wielirr Szczecinek), J. Ilorajski (Budowlani Koszalin, Ewa Grucha ła (LZS - ZNP Białogard) o-raz Gertruda Pulwit (LZS Hu ragan Nowa Święta. Organizatorzy obozu za naszym pośrednictwem zwracają się do zawodników o punktualne stawienie się w ośrodku POSTiW w Człuchowie, (sf) 29 CZERWCA PIĄTEK Piotra i Pawła (®) J*ax£l& PROGRAM I 0 wejście da Masy okręgowej juniorów W niedzielę - pierwsze pojedynki W ub. tygodniu krytycznej ocenie poddaliśmy działalność niektórych klubów i sędziów, którzy na skutek braku zdyscyplinowania nie dostarczyli w terminie protokołów z rozegranych spotkań piłkarskich o mistrzostwo klasy A juniorów, W związku z tym Wydział Gier i Dyscypliny Koszalińskiego OZPN nie mógł przeprowadzić weryfikacji kilku spotkań, a co za tym idzie — ustalić końcowej tabeli rozgrywek w czterech poszczególnych grupach. Krytyka, jak również zapo-zadecydują spotkania elimi- wiedziane sankcje WGiD w stonacyjne między mistrzami sunku do niezdyscyplinowa-grup. Ustalono już termin spot nych klubów — pomogły. Nakań. Pierwsze mecze odbędą ostatnim posiedzeniu WDiD dosię w niedzielą, 1 lipca, a w konano końcowej weryfikacjitydzień później rozegrane zo- rozgrywek juniorów klasy A.staną mecze rewanżowa. Tytuły mistrzowskie w po-W eliminacyjnych pojedyn- szczególnych grupach wywal-kach spotkają się mistrzowie czyły zespoły: MZKS Czarnigrupy I i II — MZKS Czarni Słupsk (grupa I), LKS SokółSłupsk z LKS Sokół Karlino Karlino (grupa II), Pogoń Połoraz III i IV — LZS Brda Prze czyn (grupa III) i LKS Brdachlewo z Pogonią Połczvn. Przechlewo, pow. CzłuchówPrzypominamy, że w przypad (grupa IV).ku zdobycia przez obie dru- Podobnie, jak w klasie se-żyn.y (w grupach eliminacvj- niorów do klasy okręgowej a-nych) jednakowej liczby punk wansują dwie drużyny. Któretów. o awansie zadecyduje do z nich znajdą się w nowymdatkowe spotkanie na neutral sezonie w lidze okręgowej —nym boisku, (sf) Imponujący bilon? Gratulacfe dla juniorów Darzboru Przedwczoraj definitywnie zakończono rozgrywki piłkarskie o mistrzostwo k'as> okręgowej juniorów. PSżniejsze wy tonienie mistrza okręgu (o prawie dwa tygodnie) niż przewi dywał terminarz rozgrywek spowodowane zostało przełożę niem kilku meczów drużynie szczecineckiego Darzooru.Więk szość zawodników tego klubu broniła barw Technikum Mechanicznego w rózgijwfeach pucharowych „Przeglądu Sportu wego" i XVP. Jak już informowaliśmy zes Piłkarski Puchar Polski mię-pół ten odniósł duży sukces, dzy Legią a Polonią Bytom — kwalifikując sie do finału pu zwyciężyli piłkarze z Krosna charu Polski, w którym prze- 3:0. ciwnikiem piłkarzy szczecinec- We środę — zgodnid z wyz kich był zespół Technikum naczonym terminem piłkarze Górniczo-Naftowego z Krosna., Darzboru w ostatnim maczu W finałowym pojedynku, któ mistrzowskim powinni byli ry odbył się w Poznaniu — spotkać się z juniorami kołob przed decydującym meczem o rzesnej Kotwicy. Dc pojedyn ku jednak nie doszło z pj.wc* ću nie stawienia się drużyny K.oiw^cy na stadionie w Szcze rir-ku. Zgodnie z regulaminem gospodarze meczu zdjby.i pun kty walkowerem 3.0. Właśnie punkty te potrzebne były Darz borowi na zapewnienie sobie tytułu mistrza województwa. Tak więc po latach supremacji „Cieślików" i słupskiego Gryfa — tytuł mistrza okręgu juniorów znowu wywalczyli piłkarze szczecineckiego Darzboru. Ńa finiszu mistrzostw junio rzy Darzboru zdystansowali przewagą jednego punktu zespół koszalińskiej Gwardii. War to podkreślić, że drużyna Darz boru legitymuje się imponują cym bilansem Lramkowym re kordowy.n w hl-rpri; rozgrywek mistrzów-ki.-h juniorów Napastnicy D a *zbcru ",+rze!il; przeciwnikom aż 53 bramki, zaś ich bramkarz wyjmował piłkę z sialKi tylko 18 razy. Mistrzom w newództwa, 7" niorom Darzboru oraz współautorowi ich «wvcięs1w, trene rowi Kazimierzowi Lisowi ser decznie gratulujemy z tej oka zji i życzymy sukcesów w roz grywkach o mistrzostwo Polski juniorów, (sf) W. świderski w reprezentacji Polski Bardzo dobrze spisał się, jak podawaliśmy, na związkowych mistrzostwach Polski w zapasach w stylu wolnym juniorów — młody zawodnik Budowlanych Koszalin, Waldemar Swiderski, zdobywając w Łodzi srebrny medal w katego rii do 65 kg. — gaw. 7.40 Zegarynka. 8.05 magnetofon. 8.30 Program 8.35 Solo i w duecie. 9-00 ..Pamiet nik z trzech mór? i ied^ego oceanu" — ode. r»ow 9.10 J. Haydn: Trio D-dur. 9.30 Nasz rok 73 9.45 Improwizacje lazzowe. 10.05 Mikro recital E. Licznerskiego. 10 15 Jez. niem. 10.35 Bałtycki eksore<= muz. Wiad : 5.00 6.00,8 00.9.00,10.00,12.05 1105 .człowiek" — 1600 20.00' 23.00, 24.00, 1.00, 2.00 J l ode. słuch. 11.25 W roi* głównej , 55K Got.. 11 45 Pożegnanie z bronią" - ode onw, 1157 Sygnał cza 6.05 Gimn. 6.15 Muz- 6-25 Takty j su i hejnał 12.20 Gra ..Rig-Band minuty 7-00 Sygnały dnia. 7.17 Stodoła" 12.25 Za kiprownira 13.00 Takty i minuty. 7.35 Dzień dobry Studio Bałtyk. 15.05 Program dnia kierowcy 7-40 Taktv i minuty 8.05 15 10 Muz z katedry oliw^kiej. U orzyjaciół. 8.10 Mel. 7 stolic. 15.30 ..Świat ogladanv 7 dźwieu" i 35 Muz rejs. 9.05 Miniatury in- - rennrts? 15 sn M Wr^i^ką i strumentalne 9 20 Berlin z mel. ..Fama 111" 16.05 Wvr?awnirtwo pod oiosenka 9 45 Śpiewa ..Mazow żaglem 16.15 Morskie opowieści w >ze" 10 08 Trzy gener acje - trzy oio<=enre 16 3o ,lVuzv na statkach", style 10 40 Co słvchać w świecie? lfi.45 Na«? rok 73. 17.05 Pami»t-10 45 Lato z radiem. U 57 Svgn->> mk z trzech mórz i innego ocea-czasu i hejnał 12 20 Koszalin na nu" - ode onw 17 15 Mój m^"" muz anctenie. 12.30 Konc, życzeń tofon. 17.40 Pisar7 nmf^iara. 18.00 1° 50 Koszalin na muz. antenie. Nowe nowsze i najnowsze 18.30 13 25 Poradnik rolnika. 13 35 Kosza Polityka dla wszystkich. 18 45 Z lin na muz antenie 14.00 Alert dla komno7vtorskiei teki J. Toma biosfery! 14.05 Przeboje znad Mo szewskiego 19.05 .Kanit*# Blood" rza Śródziemnego 14.30 Soort to — od<- 5 19 35 Muz. ooczta TTKF. zdrowie. 14.35 Mel. filmowe 15.05 2000 Wierzór aut- J. Kasprowego Z pol. fonoteki. 15 30 Refleksv. H .Tahfo^kWo W.*>5 Literackie 15.35 Estrada przyjaźni. 16 10 Mel portrety Wybrzeża. 70. >5 Cc kraj piosenki o morzu 16.30 Płyty - - to '-strumpnt ?1 15 Hiszpania 17 00 'studio młodych. z°v 1715 Studio nowości. 17.50 Z ksie wieiskiego .T.e*?>nrta Bałtyku" 22.00 garskiel lady. 18.05 Rytmostopem. Paktv rfn?a •>'.«»=io^- • IR.30 Biuro Listów odpowiada 18 40 wieczorów ?2 15 Trzy kwadranse °rzeboje na instrum 19 05 Muz. i ?? 05 Konc. dla melomanów, aktualności 19.30 Gwiazdy świa- ^ ?5 Program sobotę 23.50—24.00 'owych estrad 20.15 Wokalny tur Śpiewa I. Jarocka. niej miast. 20.50 Kronika sport. 11.00 Miniatury ro7rvwk 21.25 Stu dio młodych. 21.30 Rytm. taniec, oiosenka 22.05 Dźwiękowy plakat "ek1amowv. 22.35 Rytm taniec, oio senka. 23.10 Korespondencja z zagranicy 23.15 Spotkania jazzowe. 0.05 Kalendarz Nauki Polskiej. 0.10—2.55 Program z Gdańska. IhZoszjalln na falach średnich 188,2 ł 202.2 m oraz UKF 69,92 !\THz PROGRAM II Wiad.: 3.30. 4.30. <.30. 12.30 18.30 31 S 5.55 Koszalińskie rozmaitości roi nicze — aud w opracowaniu J le 5.30 6.30, 7.30. sławskiego. 6.40 Studio Bałtvk. 23-30.16.43 Program dnia. 16.45 .Od ra diotelefonu do telewizora" — aud 6.10 Kalend. 6.15 Jez. rosyjski, h. Bieńka. 17.00 Przegląd alctaf1-6.35 Komentarz dnia. 6.40 Na swoi ności Wvbrzeźa. 17 15 Radio-ste? ska nute. 6.50 Gimn. 7.00 Mmi-ofer _ Taktv. i rVtmv" — and ty 7.10 Soliści w repertuarze po stąchow.kiego: 17 ?5 Nie tylko ^ oularnym. 7.35 Zmiana skali. 7.41 kierowców — mag. w oprać. r?. r4sZyivrVWka' 8'35 Stuc|j0Horowskieero. 1P.?0 Chwila muzv- 3.45 Muz. snod strzechy 9.00 Przed | ..Żegluga na antvnodv" — fra^m. y.j 1 0 1 t •I prozy. 13.55 Mini-przeglad folklo Na sukces koszaliniamnai rvS(.v07nv nania. 14.00 wiecej. le-zwrócili uwagę szkoleniowcy ipiej, taniej 14.15 Tu Radio Moskwa Polskiego Związku Zapaśnicze j.14-35 Koncert. • 15.00 Radmferie w r-,^ „. , 8kręgu przv1a"i«M. 15.40 Chór ,.Mo- go. Zaraz po mistrzowstwach Jniuczko.. 1R Of> ^łowo - mag. jez. W Łodzi ustalony został skład |16.15—17.00 Dzień dobry, nierwsza reprezentacji Polski juniorów,w domu ifij5 Estrada , , ,., , Bmłod^ch muzyków. 16.43 Warsów która rozegra kilKa spotKar. zSski Merkury. 16.43 w-mor tv. juniorami Węgier. Mecze roz- |l8.20 Terminarz muz. 18.30 Echa grywane będa w%?. 1 innych miasrcicn WRL. W |19.3n_ Odtworzenie Konc. r Filhar-zespole pilskim, który JUŻ wy §mor)ii Narodowej w Warszawie. iochnł «7C7n-vi r1^ ^n^anp?7tn z okazji 500-lecia urodzin M. Ko jecnai wczo.a.i co ^ucape^ziu ^nernika 5 dla uc7nZPnia 2o-iec:a znalazł Się rOWiliez V/a.demar ichóru Filharmonii Narodowei Sv/iderski.I°k 20 00 Dyskusia literacka. Ok z ' ^ 521.00 Muz. rozrywk. 21.10 Po pre- Warto jeszcze dodać, ze za-|mlerze .n7:adkado or7PChAw.. w wodnik ten powołany został iTeatr7e wielkimw Warszawie także na obóz kadry Polski?5' 4S wif,d ^^ort2^.00 po raz nier ,4.' ' i ina antenie.23.40 Z muzyki juniorow, która przygotowy-lxx w.y wać się będzie do spotkania z\ zapaśnikami Mongolskiej Re: publiki Ludowej, (sf) na wvS.7e ucwlnie. S.TO^ '",?5 ^"gnoza pogody dla ry Przeboje B. Bacharacha. DlaaKOW* przedszkoli. 10.00 ..Linia orzezna- rzeńia" - onow. 10.30 Muz ooeroPROGRAMIE I wa. 11.00 Przed startem na wyższeKOSZALTN ^ programuj i uczelnie. 11.35 Postęp w posnodarOGOLNOPOLSKIM stwie domowvm. 11.45 Pieśni z Ma, . . zow^za 11 57 Sygnał czasu i heinał.12.20 ,,10 minut dla piosenki . 12.05 Utwory fortep. komnozvto-12.50 Amatorski /.esp młodzieżowy rów Młodej Polski. 19.20 Ze wsi i..Kram" ora? zesoołv cvgańsk1e na n wsi 12.35 Poematy symf. 13.00grane w sttidio ko^zaU^^kłm "3 35 Pr7»d ctgrtem na wyźsz^ uczelnie.Piosenki z żołnierskiego plecaka. 13.20 Piosenki o Warszawce. 13 35 PROGRAM III Wiad.: 5.00 6.00, 12.05 Fkspr^sem orze? świat: 7.00. 8.00. 10.30 15.00 17 00 19.00 v.7 brn. rozegrano kolejne spotka jj nr.TFfJ nOANSKA na antenie pro nia tenisowego turnieju w Wimble jgramu III. donie. Rozstawiony jako nr 1 Ru i 6.05 7eparvnka. fi.30 Polityka dla mun Nastase pokonał Kolumbij-.wszystkich. 6.45 Zegarynka. 7.05 czyka Molinę 8:2, 7:9, 7:5, 6:1. * Zegarynka. 7.30 Polacy' na świecie Wteleiwzja 10.00 ,.Oficer śledczy" — radz. film fab. 16.25 Program dnia 16.30 Dziennik 16.4n Nie tylko dla pań 17.10 Za kierownicą 17.40 Kronika Pomorza Zachodniego 18.00 Teleferie 19.20 Dobranoc: ..Piegusek" 19.30 Dziennik (kolor) 20.15 ..Piosenki w mundurze" w wvk. zesnołu estradowego „Flotylla" (kolor) 90.55 Panorama 21.25 Teatr TV: Karol Szakonyi ,,Zakłócenia w odbiorze". Wyk.: aktorzv scen krakowskich. Po teatrze ok.? 22.35 Dziennik i wiad. sportowe 22.55 Program na sobotę PROGRAMY OŚWIATOWE: 15.20 1 23 00 PTV Fizyka - kurs przygotowawczy. Zadania eg?ami-nacvine - TX 15.55 i 23.35 PTV. Fizyka — kurs przygotowawczy. Zadania egzaminacyjne — X. PZG F-4 9&śmc feom §»©§¥/!©! DiitMATU Tłum. R. Wysocki (21) —Słuchasz mnie. czy nie? I mówiła, mówiła. Przyrzekła im. Potem zaęrrallśmy w brydża, trzeba czwórki Co ja sobie zresztą myślę? Chyba nie wymaga ode mnie jakichś nadzwyczajnych poświęceń? Przecież za przysługi jakie jej oddają... Ja patrzyłem na nią bez słowa. Czego ona ode mnie oczekuje? Że będę się opierał? Że ulegnę? Nagle zdałem sobie sprawę, że piknik jest zaledwie pretekstem, jednym z tych, jakimi posługiwała się, by mnie regularnie poniżać, podkreślać swoją wyższość po walce, a zażartość tej walki po odniesieniu zwycięstwa sprawiała dodatkową rozkosz. Po raz pierwszy zadałem sobie pytanie, czy te utarczki nie były niezbędne dla utrzymania jej równowagi psychicznej, czy jakieś żarłoczne „ego" nie domagało się codziennej pożywki silnych emocji. Kiedy miałem już dosyć wszystkiego, powiedziałem, dość przypadkowo: ] —Jeżeli wam absolutnie trzeba czwartego, poproś Berty'-ego. Zapadła cisza. Ona zbladła. Posądzałem ją o - mniejszą wrażliwość uczuć. Ochrypłym głosem rzekła: —Co Berty'ego, co znaczy Bcrty'ego? —Posłuchaj, może on w niedzielę nie jest wolny, to człowiek po prostu rozrywany. Są nawet ludzie, którzy sami proponują mu surowiec potrzebny do funkcjonowania jego interesu, ale na ten temat ty sama chyba wiesz więcej ode mnie, co? —Sam tego chciałeś, szepnęła. —Przed chwilą stąd wyszedł. Chciał zaproponować mi swoje soldy. W jego zawodzie, w przeciwieństwie do innych, ubezpieczenie wkracza kiedy klient nie płaci Bardzo go rozczarowałaś wiesz? Uważa on, że jesteś absolutnie amoralna. Kiedy pierwsze zaskoczenie minęło, nakładała maskę, odzyskiwała arogancję. —A więc, stało się, już wiesz o wszystkim? —To było przewidziane, nie? —Uprzedzałam cię, sam szukałeś guza. —Czy ja ci robię najmniejsze nawet wymówki? —W sumie dl* ciebU jest obojętne to, że jesteś rogaczem? —Wiesz, jeżeli chodzi o mnie, to Otello 1 jego wyskoki... Zresztą cała śmieszność rogacza polega na tym, że nie zna swojego stanu Rogacz świadomy i zorganizowany zyskuje sympatię wszystkich kpiarzy. Takie postawienie sprawy ją oburzyło. —Jak to, a więc ty to dopuszczasz, godzisz się z tym, adaptujesz się! —Ależ bynajmniej — odparłem ze spokojem. — Przeciwnie liczę na tą, że wyciągnę logiczną naukę z tej sytuacji. —To znaczy? —Rozwód. Dojrzałem w jej oczach ironię. Jak przypuszczałem, nie wierzyła mi. —Patrzę po prostu na te sprawy trzeźwo — ciągnąłem dalej. — Są momenty, kiedy trzeba wziąć byka za rogi, wybacz mi to określenie. A poza tym bądź spokojna Skandalu nie będzie, błagań nie będzie Kiedyś płacz mężczyzny mógł wzruszać kobietę, ponieważ taka słabość u istoty uznanej za siiną, miała w sobie coś rozczulającego, ale dawno się to skończyło! Od czasu, jak wy nabieracie męskości, cechy kobiece, jakie my możemy wam zaprezentować, was denerwują. A jeżeli kobiety jeszcze się rozczulają, to głównie nad sobą A więc, milczenie, godność, usuwam się z twego życia. Zostawiam ci to nowe szczęście. Nawet nie zażądam alimentów... —Nie? — zakpiła.^N —Nie. Człowiek od biedy może pozwolić, żeby kobieta go utrzymywała, ale tylko wtedy, jeżeli w rewanżu wnosi do domu codzienną cenę swojej obecności. Nie chcę alimen tów, ale... —Ale? —Ale jest jeszcze krzywda moralna, jaka mnie spotkała. Jestem potomkiem de Roche-Blesois, a stara dekadencka rasa nie ma grubej skóry dynastii plebeiskich Skandal nimi wstrząsa, są wrażliwe na dyshonor. Wszyscy wiedzą, żeś mnie spostponowała... —A ty mnie nie? — wybuchła, u kresu cierpliwości. —Nie masz na to żadnego dowodu, a ja mam. Berty obie cał, że stanie jako świadek. —- Słowo jakiegoś Berty... —A te fotografie, mój aniele.< Skoczyła do mnie. —Co, on porobił zdjęcia! —To przecież ABC rzemiosła, ten człowiek zna swołe rzemiosło. I miej do niego zaufanie, ma jeszcze inne nie mówiąc o negatywach, których nigdy nie wypuści z rąk. A więc poważna krzywda moralna którą nasi adwokaci będą mogli wyrazić w cyfrach, jak przypuszczam, na drodze polubownej... W końcu wszystko wyszło na światło dzienne To było nasze Verdun. Artur Koestler powiada gdzieś, ze w bitw^p przeciwnicy w końcu zawsze spotykają się na terenie swojego najniższego wspólnego mianownika Przenośnia ta była podana w kontekście politycznym, jestem jednak przekonany, że w gruncie rzeczy miał na myśli życie małżeńskie. Nie oszczędziliśmy sobie niczego alp edy wówczas u-wikłani we wzajemne pretensje, które są jedynym dzieckiem małżeństw bezpłodnych, kłóciliśmy się w sposób jak najbardziej okrutny mój timvsł pozostał zimnv, zdolny do analizy. Uświadamiałem sobie, że stanowczo wszystko między nami skończone, że doszliśmy do punktu. 2 którego nie ma już odwrotu Z niektórymi związkami jest tak jak 2 drogami o jednym kierunku Trzeba jechać naprzód, nie wiedząc, dokąd się jedzie, albo też wpaść w rów. (c. d. n.f