Wizyta polskiej delegacji partyjno-rządowej w Niemieckie) Republice Demokratycznej WAŻNY ELEMENT POKOJUBEZPIECZEŃSTWA W EUROPIE BERLIN (PAP1) Specjalni sprawozdawcy PAP relacjonują z Berlina: Na zaproszenie KC Niemieckiej Socjalistycz nej Partii Jedności i Rady Ministrów NRD przybyła wcaoraj cl<» Berlina z oficjalną wizytą przyjaźni delegacja partyjno rządowa Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej pod przewodnictwem I sekretarza KC PZPR Edwarda Gierka i członka Biura Politycznego KC PZPR, prezesa Rady Ministrów Piotra Jaroszewicza. Umocnienie stosunków przyjaźni, współpracy i pomocy wzajemnej, wynikających z jed- ności celuw i zadań w budowie socjalizmu 0-raz zgodności podstawowych interesów narodowych i międzynarodowych — leży w interesie nie tylko naszych krajów, lecz również całej wspólnoty socjalistycznej, stanowi ważny element pokoju i bezpieczeństwa w Europie. Prawdy te przypominają setki transparentów, które przystrajają place i ulice stolicy NRD Obok flag czerwonych i o barwach obu krajów, portrety przywódców PRL i NRD, napisy w językach niemieckim i polskim pozdrawiające Edwarda Gierka i Piotra Jaroszewicza.(dokończenie na str 3) E. Gierek wita sie z mieszkańcami stolicy NRD — Berlina, którzy tłumnie zgromadzili sie na trasie przejazdu polskiej delegacji. CAF — telefoto ZSRR - USA Spotkanie na szczycie WASZYNGTON (PAP) Sekretarz generalny PPOl FT AF1I1S7F. WSZYSTKICH KRAJÓW LĄC7C1E SIĘ! KC Cena 1 zł Nakład: 118:300 KPZR Leonid Breżniew, który p"zebywa w Stanach Zjednoczonych z wizytą oficjalną na zaproszenie prezydenta USA R, Nixona, przybył wczoraj, 18 czerwca do Waszyngtonu Oficjalna uroczystość powitania J L. Breżniewa odbyła się przed Białym Domem, gd/ic spotkali go R. Nixon, sekretarz stanu USA W. Rogers i inne osobistości oficjalne. Obecni byli także ambasador ZSRR w USA A. Dobrynin i stały przed stawiciel ZSRR w ONZ, J. Malik. Przed Białym Domem L. Bre żniewa, który przybył heiikop terem, z Camp David, powitała kompania honorowa Odegra no hymny obu państw. Oddano 21 salw artyleryjskich. Na maszty wciągnięto flagi państwowe Związku Radzieckiego i Stanów Zjednoczonych Po oficjalnej ceremonii powi tania L. Breżniew i R, Nixon udali się do Białego Domu, gdzie rozpoczęto radziec ko--amerykańskie rozmowy oficjalne. L. Breżniew w towarzystwie sekretarza stanu USA Williama Ro-gersa (z prawej) i ambasadora ZSRR w USA Anatolija Oobryni-na (z lewej) po wyładowaniu na lotnisku Andrews w pobliżu Wa szyngtonu. CAF — UPI — telefoto SŁUPSKI ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE Rok XXI Wtorek, 19 czerwca 1373 r. Nr 170 (6657) Z obrad egzekutywy KW PZPR Przygotowanie do skupu zbóż Ocena szkolenia partyjnego Dyskusja nad materiałami na IX Plenum KC PZPR (Inf własna) Obradująca w dniu wczorajszym egzekutywa Komitetu Wojewódzkiego partii wysłuchała informacji Prezydium WRN. o przygotowaniach do żniw i skupu zbóż w roku bieżącym. Oceniono też przebieg szkolenia partyjnego. Kszekutywa KW przyjęła założenia programowe na rok szkoleniowy 1973/74. W drugiej części posiedzenia egzekutywy KW, z udziałem szerszego aktywu partyjno-go-spodarczego, omówiono przesłane do konsultacji przez Komitet Centralny partii, materiały na IX Plenum KC PZPR, poświęcone zadaniom partii, państwa i związków zawodowych w kształtowaniu warunków pełnego zaangażowania sił narodu dla rozwoju kraju. Tow. Władysław Kruczek (Inf. wl.) Wczoraj gościł w Kołobrzegu członek Biura Politycznego KC PZPR, przewodniczący Centralnej Rady Związków Za wodowych — WłADYYSłAW KRUCZEK. W towarzystwie I sekretarza KW PZPR — WLADYSłAWA KOZDRY, I sekretarza KP PZPR w Koło brzegu Józefa Bajsarowicza przewodniczącego WRZZ Saturnina Skrzypczyńskiego" zwiedził budowę największego na wybrzeżu ośrodka Wypoczynkowego FWP, aktualnie wznoszonego w Kołobrzegu Towarzysz Władysław Kruczek w towarzystwie dyrektora Kołobrzeskiego Przedsiębiorstwa Budowlano-Montażowego, Jana Krupskiego (z lewej) i kierownika budowy ośrodka wypoczynkowego FWP w Kołobrzegu, Andrzeja Kostanka (z prawej) — zwiedza budowę. Fot. Jerzy Patan Pięciokondygnacyjny ośrodek wypoczynkowy FWP w Kołobrzegu zlokalizowany nad brzegiem morza, dysponować będzie 8,5 tys m kw. powierzchni użytkowej Znajdzie się tu 167 pokoi, cztery apartamenty, piękna kawiarnia, jadalnia itp. urządzenia socjalne, a na dachu urządzone zostanie solarium. W czasie jednego tumu su będzie tu mogło wypoczywać ponad 340 osób Dyrektor KZB R Lubiński oraz dyrektor KPBM - Jan Krupski oprowadzili Władysława Krucz ka po budowie obszernie informując o postępie prac. (dokończenie na str. 2) Sekretarz generalny KC KPZR odwiedzi Francję MOSKWA (PAP) Jak podała agencja TASS, zgodnie z ustalona między Związkiem Radzieckim i Francja praktyka przeprowam konsultacji na najwyższym szczeblu, sekretarz generalny KC KPZR. Leonid Breżniew odwiedzi Francje w dniach od 25 do 27 czerwca br szenie prezydenta Francuskiej, Georgesadou. Szkoło - żegnaj, albo do widzenia. Dzisiaj kończy się nauczanie w szkołach naszego województwa. Po raz ostatni przed wakacjami spotkają się uczniowie z nauczycielami w większości szkół podstawowych 1 średnich Nie wszyscy kończą w tym roku naukę w jednym dniu. Są szkoły, które uroczystości zakończenia miały w ubiegłą sobotę, a nawet 15 czerwca. Tak było w przypadku wielu szkół podstawowych z Koszalina, z powiatów położonych w psie przymorskim. Władze oświatowe zezwalały na wcześniejsze wakacje kierując sie dobrem dzieci, które już w tym tygodniu zaczynają zjeżdżać na kolonie Wczoraj, w powiatach, naukach oświatowych woj, poznań czyciele spotkali się na konfe skiego W trakcie uroczystości rencjach, związanych z za koń- iakie się odbędą w każdej szkolenie zakończeniem roku nauki. W powle. ważne będzie nie tylko rozwałeckim mówiono m in. o nadanie świadectw, ale również watorskich metodach wychowawczych. Doinformowanie o tym, wvwania i nauczania w placów jak ma wyglądać pierwizy (dokończenie na str. 2) pokładu Korekta orbity NOWY JORK (PAP) Astronauci amerykańscy przeprowadzili nłewSelką korektę orbity stacji „Skylab". poprejr włączenie na 9 sekund rakietowych siliiiczków korekcyjnych Celem £mianv orbity która była uwzględniona w orogramie eksperymentu, jest. pozostawienie stacji w takiej pozycji która umożliwi jak najlepsze połączenie „Skylaba" ze statkiem, Apollo". Pojazd „Apollo" w dniu 27 czerwca dostarczy na pokład „Skylaba" następnych 3 astronautów. Operacja korektury orbity odbyła się pomyślnie. Pogoda sprzyja sianokosom. Opóźnienia jeszcze znaczne. W ubiegłym tygodniu gmin na służba rolna była zobowiązana dotrzeć do tych wszystkich gospodarstw, w których zbiór traw przebiega opieszale. ustalić przyczyny i organanizować pomoc Jak wynika z po stępu prac, w ostatnich dniach służba rolna wywiązała sie w większości gmin z postawionych Jej zadań. Nie wszystkie jednak opóźnienia powstałe w pierwszej dekadzie czerwca udało się nadrobić. Nadal na szarym końcu znaj duje się powiat bytowski Pań stwowe gospodarstwa rolne skosiły tam około 7U proc. łąk a rolnicy indywidualni — dopiero połowę W nieco tylko lepszej sytuacji jest powiat miastecki, i to dzięki wiekszemu zaawansowaniu sianokosow w tamtejszych pegeerach, bowiem rolnicy indywidualni osiągnęli dopiero półmetek Sla be tempo przebiegu sianokosów notuje sie nadal w powie cie drawskim (74 proc pegeery i 69 proc. gospodarstwa indywidualne). Dotychczas całkowicie zakon czyły koszenie traw tylko pań stwowe gospodarstwa rolne i chłopskie w powiecie złotowskim oraz państwowe gospodarstwa rolne w powiecie sła-wieńskim. Rolnicy sławieńscy mają do skoszenia trawy na około 25 proc łąk Kończą sia nokosy również pegeery powia tów — wałeckiego i koszalińskiego. (dokończenie na str. 4) 10 stron A.Łoszyński „Współpraca największych potęg gospodarczych" -str. 3 Cesław Czechowicz „Gorączka" -str. 5Z wojewśdztwa: relacje, telefony, te!exy - str. 6 © Tabela wygranych II Loterii Fantowej - str. 7 W KRAJU. *WIEŚ RAJSK w pow, Bielsk Podlaski na bialostocczyźnie za zasługi w walce z hitlerowskim okupantem otrzymała Krzyż Grunwaldu III Kłasy. W latach okupacji 16 czerwca 1942 roku w odwecie za zastrzelenie czterech osób narodowości niemieckiej — oddziały gestapo i SS zamordowały 142 mieszkańców Rajska, a wieś została spalona i zrównana z ziemią. *W WOJ. OLSZTYŃSKIM trwa Ogólnopolski Rajd ZMS „Szlakiem Mikołaja Kopernika", zorganizowany z okazji 500. rocznicy urodzin Wielkiego Astronoma. Uczestnicy Rajdu wędrują tra sami z Olsztyna, Fromborka, Ostródy. Pasymia, Pasłęku i Morąga, poznając piękno Ziemi Warmińsko-Mazurskiej. *PREZYDENT ALGIERII H. Bumedien rozdzielił między bied nych chłopów lOOu ha ziemi, upaństwowionej w ramach rządowej reformy agrarnej. Szef państwa algierskiego dokonał także otwarcia nowo zbudowanej wsi, której życie oparte będzie na nowym modelu gospodarowania. Jej mieszkańcy otrzymali nowoczesne obiekty socjalne. Rządowy program przewiduje wybudowanie w całym kraju tysiąca wiosek tego typu. *W CELU OMÓWIENIA problemów współpracy i wymiany doświadczeń na zaproszenie Międzynarodowej Agencji Energii At mowej udał się do Wiednia Nikołaj Bogoljubow, dyrektor Zjednoczonego instytutu Badań Jądrowych w Dubnej pod Moskwą. Partii Robotniczej, przybyła do Budapesztu delegacja Socjalistycznej Partii Odrodzenia Arabskiego (BAAS) z Republiki Irac kiej. Delegacji przewodniczył członek Krajowego Kierownictwa BA AS i Rady Rewolucyjnej Iraku, Abdel Chalek. *W OKRĘGU WYBORCZYM Osaka odbyły się wybory uzupełniające do izby wyższej parlamentu japońskiego. Zwycięstwo odniosła przedstawicielka KP Japonii, Takeo Kutsunugi. Obecnie parlamentarna frakcja KP Japonii liczy w obu izbach parlamentu 50 członków, z czego 39 jest w izbie niższej, a 11 w izbie wyższej. *PRZED OPUSZCZENIEM Belgradu premier Indira Gandhi odbyła konferencję prasową, w czasie której określiła swe rozmowy z prezydentem Jugosławii, Josipem Broz Tito, jako bardzo ważne i pożyteczne. Wczoraj premier Indii przybyła z wi zytą do Kanady. *PRZEDSTAWICIEL sekretarza generalnego ONZ, Osario Tafal oświadczył po powrocie z Nikozji, że deficyt związany z utrzymaniem wojsk ONZ stacjonujących na Cyprze, osiągnął wysokość 16 min funtów szterlingów. Tafal stwierdził, że nie jest pewne czy nastąpi daslze przedłużenie pobytu tych wojsk na Cyprze. *AGENCJA CTK POINFORMOWAŁA te minister spraw zagranicznych Czechosłowacji B. Chnioupek, na zaproszenie rządu NRF złoży w Niemieckiej Republice Federalnej wizytę w dniach 19—21 czerwca br. Szkoło - żegnaj, albo do widzenia (dokończenie ze str. 1) tom i chłopcom. Niemal wszyscy spośród nich zamierzają da-dzień w szkole w nowym rolej się uczyć: w liceach ogólno-ku. Już dzisiaj przekazuje się kształcących i zawodowych, w uczniom aktualne od września technikach, w zasadniczych rozkłady zajęć lekcyjnych, za szkołach zawodowych. poznaje z wychowawcami, nau Ambitne plany dalszego nauczycielami poszczególnych kształcenia się ma również przedmiotów.większość absolwentów LO Pracowity rok szkolny koń- oraz wielu wychowanków tech czy 20 liceów ogólnokształcą- ników. Egzaminy dojrzałości cych, ponad 70 różnych szkół złożyło ponad 1 700 wychowań ponadpodstawowych oraz oko- ków LO oraz ponad 2 tys. z ło 950 szkół podstawowych, o- techników. Niektórzy z nich śmioklasowych i jednoklaso- mogą liczyć na przyjęcie na wych. Tak jak zwykle, nieco wyższe uczelnie bez egzaminów* wcześniej, bo już w ubiegłym Zgodnie z obowiązującą w tym tygodniu, żegnano wszędzie ab roku zasadą, szkoły kierują na solwentów ośmioklasówek. Na studia po dwóch najlepszych uroczystościach wręczono świa absolwentów. Z przywileju dectwa około 18 600 dziewczę wolnego wstępu na uczelnie może skorzystać około 40 osób z LO oraz tyle samo z techników. Nasi licealiści najczęściej wybierają się na uczelnie politechniczne, medyczne oraz u-niwersytety. Jeśli chodzi o kierunek przyszłych studiów, to zainteresowaniem szczególnym cieszy śię elektronika oraz budownictwo. Znamienne, że pośród tych, którzy zamierzają podjąć studia nauczycielskie, wielu młodych ludzi zdecydowało się na kierunek matematyczny. Tak jest często w przypadku absolwentów z techników. Absolwenci żegnają dzisiaj szkołę na zawsze. Uczniowie z klas młodszych powrócą do niej po wakacjach. Dla wszystkich jednak ten ostatni dzień w szkole będzie równie uroczysty. Nauczycieli i młodzież pożegna ją przedstawiciele komitetów rodzicielskich, opiekuńczych, władz oświatowych. Uczniowie dziękując swym wychowawcom za trudy nauczania, uczynią to najpiękniej jak tylko pc trafią — kwiatami. (emel) w SKRÓCIE WARSZAWA Problemy rozwoju oświaty do roku 1975 były wczoraj tematem plenarnych obrad Komitetu Łódzkiego PZPR. BRUKSELA Król Belgii, Baudouin wraz z małżonką przybył z pięciodniową oficjalną wizytą do Jugosławii. WIEDEŃ Prezydent Senegalu Leopold Sedar Senghor przybył z trzydniową wizytą do Austrii PARYŻ W Cannes rozpoczął się XX Międzynarodowy Festiwal Filmów Reklamowych. Zgłoszono nań 1613 filmów z 33 krajów. Wyrok w procesie M. Gajdy WARSZAWA (PAP) Wczoraj przed Sądem Wojewódz kim m. st. Warszawy zakończył się proces warszawskiego aktora Mieczysława Gajdy. Sąd uznał go winnym włamania do samochodu znajomego cudzoziemca — obywatela duńskiego, kradzieży w domach towarowych i hotelach podczas pobytu za granicą oraz sprzedąży dolarów, wymierzając łączną karę 2 lat pozbawienia wolności i 30 tys. zł grzywny. Sąd uniewinnił M. Gajdę od zarzutu utrudniania śledztwa w sprawie włamań dokonanych przez inne osoby i oskarżenia o nielegalne transakcje z cudzoziemcami. Oskarżoną Danutę Marię Wall — b. pracownicę Urzędu Celnego na Okęciu — sąd uznał winną umożliwiania wywozu bez kontroli celnej różnych przedmiotów oraz przyjmowania korzyści materialnych. D. Wall została skazana na 1 rok 6 miesięcy pozbawienia wolności, 10 tys. zł grzywny oraz pozbawienie praw publicznych na okres 2 lat. Wyrok nie Jest prawomocny, Tow. Władysław Kruczek gościł w Kołobrzegu (dokończenie ze str. 1) aktualnie odpoczywający w Ko Wielce pożyteczna i owocna łobrzegu.była wizyta członka Biura Po- Ekipy KPBM wykonują ak- Następnie goście zwiedzili hale litycznego KC PZPR, przewod-tualnie roboty instalacyjne, a przetwórstwa, zatrzymując się niczącego CRZZ, tow. Wł. w lipcu przystąpią do prac wy dłużej przy automatycznej linii Kruczka w Kołobrzegu, co że-kończeniowych. W. Kruczek ży orodukcyjnej do filetowania gnając gościa, podkreślił I se-wo interesował się przebiegiem ryb. Goście interesowali się za- kretarz KW PZPR, tow. Włabudowy i przyszłym wyposażę robkami oraz bezpieczeństwem dysław Kozdra. niem wnętrz. Podziwiał pano- pracujących tu patroszarek. ramę, jaka roztaczać się będzie przed wypoczywającymi wczasowiczami. — Rozważmy, towarzysze Kołobrzeg pomyślnie realizu Następnie zwiedzono przy- je uchwałę Rady Ministrów w chodnię zakładową. Ta nowo- sprawie swego dalszego rozwo-czesna placówka służby zdrowia ju, jako największego na wy- jest wyposażona w specjali- brzeżu ośrodka lecznictwa i wy 2,-ęv?eS0; UorkaJneJ0 styczny sprzęt medyczny i do- poczynku dla ludzi brze służy ochronie zdrowia za Wszelkie inicjatywy można oddać do użytku wcześ pracy, i szybsza niei. Bvłbv to Dieknv nrezent łogi nie tylko "Barld"-realizacja inwestycji, to przy- dla ludzi pracy, prezent prze- Wizyta w „Barce" zakończy-rozwoh|P- kazany na 30-Iecie PRL, tj. w la się zwiedzeniem Klubu Mor ^brzffikie Młog/ rSe Mczędza czerwęu 1974 r. — powiedział skiego, gdzie goście podziwiali kołobrzeskie zało=i me szczędzą W. Kruczek. — Ministerstwo m. in. dzieło kołobrzeskich pla WYS1 u* Budownictwa obiecuje daleko styków — piękne mozaiki zdo-(mir) idącą pomoc dla tej budowy, biące jego wnętrza._ My, w CRZZ, również chcemy Wam przyjść z jak najdalej i-dącą pomocą. W. Kruczek apelował do budowlanych o szybsze zakończenie budowy tego ośrodka. — Skrócenie terminu o prawie jeden rok, to sprawa możliwa, ale trudna i złożona — odpowiedzieli budowlani. — Chodzi przede wszystkim o zapewnienie wysoko kwalifikowanych fachowców do prac wy kończeniowych. Do końca bm. KPBM ma przedstawić swoje potrzeby ma teriałowe i kadrowe ministerstwu, potrzeby, które są warunkiem wcześniejszego oddania tego obiektu. Z budowy ośrodka FWP tow. Kruczek i towarzyszące mu o-soby udali się do „Barki". Przy byłych witali: dyrektor przedsiębiorstwa, Jan Szymański oraz sekretarz KZ PZPR, H. Krupiak. Na nabrzeżu stało kilka kutrów wyładowujących skrzynki pełne ryb. W. Kruczek w bezpośredniej rozmowie z członkami załóg rybackich in teresował się pracą na morzu i odpoczynkiem na lądzie. Szy per Koł-50, Józef Wesołek i szyper Koł-65 Stanisław Gryczka opowiedzieli przewodniczącemu CRZZ o pracy swoich ku trów i całego przedsiębiorstwa. Rybacy „Barki" półroczny plan połowów wykonali przed terminem. Wszystko wskazuje na to, że roczny plan połowów zo stanie wykonany wcześniej oraz poważnie przekroczony. Postępami największego na środkowym wybrzeżu przedsiębiorstwa połowowego żywo interesował się Stefan Misiaszek, przewodniczący Centralnej Komisji Kontroli Partyjnej Posiedzenie Komitetu Wykonawczego Rady Głównej Federacji SPRAWA NAJWAŻNIEJSZA - aktywizacja społeczno-gospodarcza młodzieży WARSZAWA (PAP) Nad określeniem głównych kierunków aktywności społeczno-gospodarczej polskiej młodzieży debatował wczoraj w Warszawie Komitet Wykonawczy Rady Głównej Federacji Socjalistycznych Związków Młodzieży Polskiej. Posiedzenie stało się okazjągramu społeczno-gospodarcze- do przypomnienia podejmowago rozwoju kraju. nych już przez wszystkie or- Z wniosków jakie przyjął ganizacje młodzieżowe licz-Komitet Wykonawczy zwracanych inicjatyw produkcyjnychją uwagę te, które wiążą się i społecznych będących odpo-z przygotowywaniem młodych wiedzią młodego pokolenia, nakadr dla rolnictwa i prze-zadania do niego skierowanemysłu, z zaciągami młodzieży przez VII Plenum KC PZPR. Mówiono więc o rozwijającym się młodzieżowym patronacie nad budownictwem mieszkaniowym (oddano już do użytku w całym kraju 2 tys. „patronackich" mieszkań, a 10 tys. dalszych jest w budowie), o realizowaniu przez młodzież wiejską inicjatyw związanych z rozwijaniem i modernizacją budownictwa wiejskiego, o dobiegającej końca harcerskiej operacji „1001 — Frombork", 0przedsięwzięciach służących ochronie naturalnego środowiska człowieka i licznych — ogólnopolskich i regionalnych akcjach pozwalających na szerokie włączanie się dziewcząt 1chłopców do realizacji pro- na wielkie budowy i do tych dziedzin gospodarki, które borykają się z deficytem fachowych rąk do pracy. Federacja — przewiduje również liczne, przedsięwzięcia* śłuźąće pórzącJ kowaniu i upiększaniu przez młodzież miast, osiedli i wsi oraz budowie taniej bazy turystycznej i wypoczynkowej. Komitet Wykonawczy rozpatrzył również sprawy związane ze zbliżającą się akcją letnią która objąć ma ok. 3,8 min dzieci i młodzieży. Z Bliskiego Wschodu Izrael żąda nowych dostaw broni LONDYN (PAP) Wczorajsza prasa izraelska doniosła, że rząd izraelski będzie się wkrótce domagać nowych dostaw broni ze Stanów Zjednoczonych. Chodzi tu głównie o najnow rykańską samolotów typu sze typy samolotów bojowych. Rządzące koła Izraela nie sa już zadowolone z porozumienia, zawartego w tej sprawie w czasie marcowej wizyty pre miera Goldy Meir w Waszyng tonie a to głównie dlatego, że Stany Zjednoczone zgodziły się ostatnio dostarczyć Arabii Sau dyjskiej i Kuwejtowi znacznych ilości nowoczesnego u-zbrojenia. Zdaniem izraelskich kół wojskowych „zachwiałoby to równowagę" na niekorzyść Izraela. Agencja AP pisze, że armia izraelska jest szczególnie zainteresowana w otrzymaniu używanych przez marynarkę ame „F-14", które . mają zastąpić w amerykańskich siłach zbrojnych samoloty „Phantom". Walki w Kambodży ZSRR buduje zbiornikowiec o nośności 350 tys. ton MOSKWA (PAP) Związek Radziecki rozpoczy na produkcję zbiornikowców--gigantów o nośności 350 tys ton. Przewiduje się budowę serii tych zbiornikowców. Informację tę podało radzieckie Ministerstwo Żeglugi. Amerykańska łódź podwodna w pułapce NOWY JORK (PAP) Amerykańska mini-łódż podwod na o wypoi ności 9 ton, na której pokładzie znajdowało się czterech uczonych — oceanologów. prowadzących badania dna Atlantyku w pobliżu Key West na Florydzie, znalazła się w pułapce. Łódź zaplątała się — jak przypuszcza się — w linv lub stare sieci na głę bokości ok. 110 m. Według innej j hipotezy, łódź zaczepiła się o zato piony w maju br. niszczyciel ame Fred T. Berry". Wypa- LONDYN (PA*>) Po raz pierwszy od czasu wybuchu starć zbrojnych w Kambodży sześć głównych dróg prowadzących do stolicy kraju, -Phnom Penh zostało zablokowanych Drzez fykański oddziały sił wyzwoleńczych w od- , zdarzył się niemal natych-ległości od 20 do 50 km od stolicy, j mjast po spuszczeniu łodzi z pły- Patrioci khmerscy wyparli od- i wajacej stacji badawczej. działy rządowe z szosy nr któ- Zorganizowano natychmiast a-ra .lest nazwana .,drogą ryżową' , ! keję ratunkowa. Dwóch nurków o-ze względu na to, że łączy Phnom puściło statek bazę, aby ustalić położenie łodzi podwodnej. Akcje ratunkowa utrudnia fakt, że łódź Penh z rolniczą prowincją Battam bang. Walki toczą się także wzdłuż drogi nr 6 oraz na wschód nich brzegach Mekongu. znajd uje się na dość znacznej głę-1 bokości. W dniu 17 czerwca 1973 roku, po ciężkiej chorobie zmarł mdeusz Gosek wieloletni pracownik Powiatowego Przedsiębiorstwa Remontowo-Budowlanego w Kołobrzegu, zasłużony działacz związkowy, odznaczony Złotą Odznaką Związkową. W Zmarłym straciliśmy drogiego ł nieodżałowanego kolegę. Wyrazy głębokiego współczucia RODZINIE składają DYREKCJA, RADA ZAKŁADOWA, RADA ROBOTNICZA i ZAŁOGA PPRB w KOŁOBRZEGU W dniu 16 czerwca 1973 roku zmarła śmiercią tragiczną Irena Jakubowska pracownik Przedsiębiorstwa Budownictwa Rolniczego w Wałczu. W Zmarłej tracimy cenionego pracownika i dobrą Koleżankę. Wyrazy głębokiego współczucia RODZINIE składają WSPÓŁPRACOWNICY, RADA ZAKŁADOWA i DYREKCJA PBRol. Pogrzeb odbędzie się w dniu 20 czerwca 1973 r. o godzinie 16. Sport SZYBOWCOWE rekordy Polski Dwa szybowcowe rekordy Polski ustanowiono 17 bm. na trasie trójkąta Lesz no — Barwinek — Jaksice — Leszno (523 km). W konkurencji kobiet re kordzistką została Adela Dankowska, uzyskując na szybowcu „jantar" wynik 73,35 km/godz. W konkurencji mężczyzn rekord usta nowił Henryk Muszczyń-ski, który również na szybowcu „Jantar" osiągnął 100,75 km/godz. Drugi „Polonez'' powstaje w Szczecinie W czasie gdy K. Baranowski przygotowywał ..Poloneza" do regat samotnych żeglarzy przez Atlantyk, wiosna 72 roku na przystani Stali Stocznia w Szczecinie rozpoczynał budowę iachtu żeglarz szczeciński Marek Ksionda. Jest to iacht nie zwykły. M,orska stocznia iach-towa im. L. Teligi udostępniła olany ..Poloneza*' młodemu konstruktorowi dla przeprowadzenia eksperymentu. Buduje on bowiem według Dlanów tego sławnego Iachtu 1edn_ostkę betonową. Na konstrukcji ru*^ stalowych powstaje kadłub 2 T siatkocementu. — Jest to ma-| teriał używany coraz powszech niej w budownictwie jachtowym w Związku Radzieckim i wielu Daństwach Europy. W roku 1970 w konkursie ogłoszonym przez International Ama-teur Boat Bilding Ścięty, na jacht oceaniczny, wśród wielu nadesłanych orać zwyciężył zdecydowanie statkobeton.owiec — sławny już dzisiai iacht .,En durance" konstrukcji Petra Ibolda. Udany start L. Matraszek w Antibes bobrze spisała się Łucja Matraszek podczas turnieju gimnastycznego w Antibes. W skoku przez konia Matra szek zajęła 2 miejsce — 18,60 pkt. przegrywając z Roxane Bearce (USA) — 18.75 pkt. Na równoważni Matraszek była trzecia — 18.50 pkt. za Amerykankami Kim Chace — 18.75 pkt. i Bearce — 18.70 pkt. Trzecie miejsce zajęła również Polka w ćwiczeniach na poręczach — 18.60 pkt., przegrywając z. Chace — 18.85 pkt. i Bearce — 18.80 pkt 4774 pkt. Pollak w pięcioboju Bardzo dobry rezultat osiaif-nęła podczas międzynarodowych zawodów wielobojówych zawodniczka NRD Burglindę Pollak. Uzyskała ona w oieció boju 4774 pkt — o 27 pkt gorzej od rekordu świata. Belg Regis Ghesquiere w dzieciącio boju zebrał 7905 pkt W Dunkta cji zespołowei w pięcioboju triumfowały zawodniczki NRD —13693 pkt przed kombinowa nym zespołem Belgii i Holandii —11744 pkt oraz Szwajcaria — 11361 pkt. w dziesiecioboju naj lepszy bvł również zespół NRD —30-385 pkt. przed Szwajcarią —29627 pkt i Belgią — 27854 pkt Mistrzostwa Europy amazonek W stolicy Austrii zakończyły się jeździeckie mistrzostwa Europy kobiet. Najlepszą amazonką naszego kontynentu okazała się ponownie Angielka Anne Moore — srebrna medalist ka Igrzysk Olimpijskich. Ze świata *SIATKARZE ZSRR pokonali w Livorno reprezentację Włoch 3:2. *MISTRZ Grecji — piłkarze Olimpiakos Pireus zdobyli rów nież Puchar tego kraju. Olim piakoś pokonał w finale Paok Saloniki 1:0 (0:0). *W TOWARZYSKIM spotkaniu w gimnastyce mężczyzn Bułgaria pokonała w Brni« CSRS 268,5:267,15. *.TENISIŚCI Barcelony awan sowali do finału drużynowych mistrzostw Europy po zwycięstwie nad Bloklyb Kopenhaga 8:1. Z pobytu polskiej delegacji partyjno-rządowej w Niemieckiej Republice Demokratycznej Ważny element pokoju i bezpieczeństwa w Europie (dokończenie ze str. 1) Godz. 9.55 samolot specjalny z biało-czerwoną szachownicą ląduje na lotnisku Schoene-feld w stolicy NRD. Na bogato udekorowanym lotnisku zgromadzone są tysięczne tłumy mieszkańców Berlina. Odświęt nemu nastrojowi sprzyja piękna słoneczna pogoda. Wysiadających z samolotu Edwarda Gierka i Piotra Jaroszewicza witają przy stopniach I sekretarz KC SED Erich Honecker oraz członek Biura Politycznego KC SED, I zastępca przewodniczącego Rady Ministrów NRD — Horst Sindermann. Pierwsza serdeczna wymiana uścisków, pierwsze słowa powitania. Edward Gierek i Erich Honecker przedstawiają członków obu delegacji, którzy uczestniczyć będą w 3-dnio-wym spotkaniu przyjaźni i roz mowach. Rozlegają się dźwięki hymnów państwowych Polski i NRD. Powietrzem wstrząsa salut honorowy artylerii. Dowódca kompanii honorowej Narodowej Armii Ludowej NRD, składa raport. Edward Gierek i Erich Honecker przechodzą przed frontem kom panii, oddają hołd sztandarowi. Do gości z Polski podbiega grupa pionierów NRD i wręcza im naręcza kwiatów. Moment ten — podobnie jak i całą ceremonię powitania — utrwalają na taśmach filmowych dziesiątki kamer. Uroczystość transmitowana jest bezpośrednio przez sieć radiową i telewizyjną Polski i NRD. I sekretarz KC SED przedstawia następnie Edwardowi Gierkowi, Piotrowi Jaroszewiczowi oraz pozostałym członkom delegacji polskiej czołowych przedstawicieli życia państwowego i politycznego NRD. Powitanie z mieszkańcami Berlina przeradza się w pierw szą spontaniczną manifestację przyjaźni na cześć polskich przywódców, naszego kraju, na cześć niewzruszonej jedności obu naszych narodów. Edward Gierek i Piotr Jaroszewicz wymieniają uściski dłoni, serdecz nie pozdrawiają tłumy. Ceremonia powitania dobiega końca. Kolumna samochodów wyrusza w kierunku centrum Berlina. W pierwszym z nich Edward Gierek i Erich Honecker. Od lotniska na całej długości trasy, którą przejeżdża polska delegacja — niezliczone tłumy mieszkańców stolicy NRD. Dorośli i młodzież. W rękach chorągiewki biało--czerwone. Wiele transparentów. Zdobią one również frontony budynków i obiektów przemysłowych. W hasłach powtarzają się słowa: Freundschaft — przy jaźń. Im bliżej centrum — tym gęstsze szpalery. Mieszkańcy Berlina zatrzymują samochody — wręczają polskim gościom kwiaty — dowód serdecznych uczuć. Kolumna przejeżdża przez dzielnicę Karlshorst Tu 8 maja 1945 roku podpisana zcstała bezwarunkowa kapitulacja hi.ierowskich Niemiec i zakończył się faszystowski koszmar, który przyniósł narodom Europy bezmiar ofiar i cierpień. Szczególnie droijo kosztował on naród polski Zwycięstwo socjalizmu w obu naszych krajach pozwoliło na ułożenie wzajemnych stosunków na nowych podstawach. Socjalizm ftdmienił losy naszych narodów, przekształcił ich życie i wskazał nowe perspektywy. Edward Gierek, Erich Honecker, x Piotr Jaroszewicz, Horst Sindermann i członkowie obu delegacji serdecznie pozdrawiają z samochodów mieszkańców Berlina. Szpalery ludności zajmują już nie tylko chodniki ale częściowo jezdnie. 40-kilometrowa trasa przejazdu zakończyła się ^ dzielnicy Panków, gdzie znajduje się rezydencja naszej delegacji na czas jej pobytu w Berlinie. © o S-tif i « .go Sfc 2* c > £ aft •lii 55 e cs * « ^ « i 5 8 h-S V- 3 8 "o O 09 * £ O w to 5) 5 o o o *" i s o o £ 3 S 6O e - 3 . 3 15 0^ o e 6 1O 9- r. l0 S •S 3 ,S P ,2$ * 3 J? S *§2* C5 8S 5* iM ZWOLNIENIE OD PODATKÓW I OPŁATY SKARBOWEJ PRZYCHODÓW Z NOWOZAŁOŻONYCH NIEKTÓRYCH ZAKŁADÓW RZEMIEŚLNICZYCH I GASTRONOMICZNYCH WARSZAWA (PAP) W Dzienniku Ustaw nr 24 pod pozycją 41 zostało ogłoszone rozporządzenie ministra finansów w sprawie zwolnienia od podatków i opłaty skarbowej podatników osiągających przychody z nowo założonych drobnych usługowych zakładów rzemieślniczych i gastronomicznych. Nowe rozporządzenie przedłu ia okres stosowania zwolnień do 1980 r. oraz obejmuje zwolnieniem rzemieślników mających prawo opłacać od 1973 r. opłatę skarbową, zamiast podatków obrotowego i dochodowego. W nowym rozporządzeniu nie przewiduje się, jak dotychczas, uwarunkowania zwolnienia od podatków prowadzeniem zakładu nie tylko w okresie objętym zwolnie- niem, ale także w okresie następnych 2 lub 3 lat. Okres zwolnienia od podatków (opłaty skarbowej) ustalony został w nowym rozporzą dzeniu na 3 lata w zakresie produkcji materiałów budowlanych, gastronomii oraz rzemiosła — mechanika pojazdowa, a na 2 lata w zakresie pozostałego rzemiosła usługowego. WARSZAWA (PAP) WCZORAJ, w drugim dniu trwających w Warszawie obrad V Krajowego Zjazdu Delegatów Kółek Rolniczych kontynuowano dyskusję nad programem działania tej organizacji na najbliższe lata. W obradch uczestniczyli: czło nek Biura Politycznego KC PZPR, wicepremier — Józef Tejchma, zastępca członka Biu ra Politycznego, sekretarz KC PZPR — Kazimierz Barcikow-ski, członek Prezydium NK ZSL, sekretarz NK — Bolesław Strużek, ministrowie resortów współpracujących z roi nictwem oraz przedstawiciele ZG ZSMW 1 organizacji spółdzielczych działających na wsi. Zarówno w zespołach problemowych jak i na wznowionych w godzinach popołudniowych obradach plenarnych de legaci debatowali głównie nad ustaleniem kierunków i form działania zapewniających jak największy wkład kółek rolniczych i ich związków w przyspieszenie rozwoju wsi i rolnictwa. Roboczy charakter obrad pod kreślą fakt, że dyskusja toczy się w 7 zespołach problemowych. W ten sposób znacznie większa liczba delegatów może Obraduje V Krajowy Zjazd Delegatów Kółek Rolniczych Program działania na najbliższe lata zabrać głos, wymienić doświad czenia. Obradują zespoły: do spraw samorządu, intensyfikacji produkcji rolnej, doskonalenia za wodowego rolników, mechanizacji gospodarstw chłopskich, budownictwa I gospodarki komunalnej, zdrowia i bhp, wychowania i życia kulturalnego wsi. W posiedzeniu jednego z naj liczniejszych zespołów V Zjazdu Kółek Rolniczych, na które wczoraj przybył członek Biu ra Politycznego KC PZPR, wicepremier Józef Tejchma szeroko rozpatrywane były pro blemy mechanizacji gospodarstw chłopskich. Z każdym rokiem — podkreślali delegaci — nasze rolnictwo otrzymuje coraz więcej ciągników i nowoczesnego sprzętu, jednocześnie wzrasta zapotrzebowanie na usługi me chanizacyjne oraz zwiększają się wymogi jakościowe użytkowników wobec producentów tych maszyn. Na posiedzeniu zespołu do spraw samorządu dyskutuje się nad rolą, jaką samorząd kółkowy ma do spełnienia w intensyfikacji produkcji rolnej i rozwoju społeczno-gospodarczego wsi. Dyskusja koncentruje się na sprawach doskonalenia form i metod pracy samorządu w sprawowaniu funkcji koordynujących i kontrolno-nadzor-czych nad działalnością gospodarczą kółek rolniczych. Wiele uwagi poświęca się też sprawie współpracy samorządu kółek z ogniwami władzy terenowej — przede wszyst kim gminnej — oraz innych organizacji i instytucji społecz-no-gospodarczych wsi. Wokół zagadnień związanych z unowocześnianiem i dynamizowaniem rolnictwa koncentruje się dyskusja w zespole problemowym do spraw intensyfikacji produkcji rolnej. W obradach uczestniczy zastępca członka Biura Politycznego, se kretarz KC PZPR — Kazimierz Barcikowski. Dyskutanci podkreślają, że dalsze szybkie powiększanie produkcji rolnej uzależnione jest w dużej mierze od wprowadzania na coraz szerszą skalę nowych metod produkcji i organiazcji pracy w gospodarstwach. Chodzi tu przede wszystkim o podejmowanie specjalizacji, kooperacji i zespołowych form gospodarowania, których głównym inicjato rem i organizatorem na wsi powinny być właśnie kółka rolnicze i związki branżowe producentów. Rola i zadania kółek rolniczych w rozwoju budownictwa wiejskiego, zwłaszcza inwentar skiego — są tematem obrad zespołu do spraw budownictwa gospodarki komunalnej. Sprawy produkcji materiałów budowlanych i prefabrykatów oraz organizowania u-sług w dziedzinie wykonawstwa inwestycji omawiane są na tle potrzeb wynikających z intensyfikacji produkcji rolnej, zwłaszcza zwierzęcej. V Krajowy Zjazd Delegatów Kółek Rolniczych kontynuuje obrady. Wizyta Leonida Breżniewa w Stanach Zjednoczonych budzi ogromne zainteresowanie na całym świecie. Oficjalny komunikat zapowiadający to ważne wydarzenie został nazwany przez „New York Times" „dobrą nowiną". I tak jest w istocie, ponieważ normalizacja stosunków między ZSRR a USA, która znalazła wyraz w zeszłorocznym spotkaniu na szczycie w Moskwie i w wynikach tego spotkania, nabiera coraz wyraźniejszych cech trwałości. Stany Zjednoczone, pozostając pierwszą potęgą gospodarczą świata kapitalistycznego, nie są — jak wia domo — wolne od kłopotów, i to poważnych, w dziedzinie ekonomicznej. Tak więc udział USA w produkcji przemysłowej świata kapitalistycznego spadł w okre sie 1950—1970 z około 55 do 43 proc., w światowym eksporcie odpowiednio — z 16,6 do niespełna 13 proc. Chroniczny kryzys walutowy świata zachodniego wykazał niewątpliwy kres wszechpotęgi dolara, a ame rykańskie rezerwy złota i dewiz, kiedyś olbrzymie, stopniały tak, że USA znacznie ustępują pod tym względem Japonii i NRF. Ameryka nie bez niepokoju śledzi ogromną ekspansję Japonii, drugiej kapitalistycznej potęgi na świecie, 1 wielką prężność eksportu zachodnioniemieckiego. O-statnio wyłonił się poważny problem wyczerpywania się własnych surowców, zwłasz cza zaś energetycznych, co zmusi USA do znacznie większego niż dotychczas Im portu. Pod naciskiem tych wszy stkich faktów w USA u- całe obiekty przemysłowe i know how, a w niedalekiej perspektywie również na artykuły powszechnego u-żytku. Ponadto rynek radziecki może się stać źródłem zaopatrzenia we wszelkie surowce (przede wszystkim energetyczne), ponieważ ZSRR jest jedynym na świecie krajem, który w swoich ogromnych i różnorodnych bogactwach naturalnych posiada wszystkie przez Murmańsk na wschodnie wybrzeże USA przy pomocy amerykańskiego sprzętu inwestycyjnego dałaby zatrudnienie 250 tysiącom robotników w Stanach Zjednoczonych. A przecież takie transakcje już kiedyś realizowano. Na przełomie lat dwudziestych i trzydzie stych bowiem Związćk Radziecki kupował urządzenia przemysłowe i licencje oraz korzystał z pomocy techni- mam tych stosunków, jakie osiąg nięto od maja ubiegłego roku, nie ma w ogóle precedensu. Władze USA udzielają ze zwoleń na eksport do ZSRR w sposób bez porównania szybszy i bardziej liberalny niż poprzednio. Rezultaty nie dały na siebie długo cze kać, eksport Stanów Zjedno czonych do Związku Radzie ckiego był w 1972 roku 3-krotnie większy niż 1971 i WSPÓŁPRACA NAJWIĘKSZYCH POTĘG GOSPODARCZYCH świadomiono, że dłużej już nie można sobie pozwolić na politykę embarga i dyskryminacji handlowej krajów socjalistycznych, na „niedostrzeganie" rynków socjalistycznych, których o-broty z rozwiniętymi państwami kapitalistycznymi na przełomie minionego i bieżącego dziesięciolecia do sięgły 16 mld dolarów, w czym udział Stanów Zjednoczonych ogranicza się do ledwie 600 min. Rynki socjalistyczne są, jak wiadomo, ogromne i bardzo chłonne, wykazują wielkie zapotrzebowanie na maszyny, sprzęt techniczny, pierwiastki z tablicy Mende lejewa. Mało tego. Pouczająca jest również historia stosun ków gospodarczych ZSRR — USA. Np. w roku 1931, tj. w okresie wielkiego kry zysu, 96 proc. amerykańskiego eksportu lokomotyw, 77 proc. — traktorów, 67 proc. — obrabiarek do metali trafiło na rynek radziecki, dzięki czemu robot nicy amerykańscy zachowali .pracę i środki do życia, a przedsiębiorcy — zyski. Obecnie oblicza się, że re alizacja projektu eksportu gazu w rejonie Tjumen cznej niektórych wielkich i znanych firm amerykańskich. Trzeźwa analiza nowych okoliczności i doświadczeń przeszłości otworzyła wielu Amerykanom oczy na skutki 25 lat polityki „wygaszania" stosunków ekonomicznych z państwami socjalisty cznymi. Od wizyty prezydenta Nixona w Moskwie roczny bilans stosunków ekonomicznych i naukowo-technicznych między obu mocarstwami jest bardzo pozytywny. Wytrawni obserwatorzy sceny międzynarodowej u-ważają, że tempo rozwoju przedstawiał wartość ponad 540 min dolarów. Do dalszego rozwoju tego eksportu przyczyni się ważna decyzja prezydenta USA zezwalająca rządowemu Bankowi Eksportowo-Importo-wernu na udzielanie kredytów Związkowi Radzieckiemu. Dotychczas Bank Eks-portowo-Importowy udzielił przedsiębiorstwom radzieckim dwu kredytów — 225 i 180 min dolarów na zakup urządzeń inwestycyjnych. Liczne wielkie koncerny amerykańskie toczą rokowa nia z radzieckimi partnerami na temat przyszłych kon traktów. Niektóre transak- cje już zawarto. Rekord pod względem wartości — około 8 mld. dolarów — bije umowa „Occidental Petroleum Corp" na dostawę kompleksu fabryk chemicznych spłacanych produkcją tych fabryk, rekord pod względem rozgłosu w świecie — kontrakt między „Pep sico Incorporation" a „So-juzpłodimportem", w myśl którego za urządzenia do produkcji 3 min skrzynek pepsicoli rocznie i za koncentrat tego napoju przedsiębiorstwo radzieckie dostarczy do USA 500 tys. bu telek wódki. Eksperci gospo darczy prześcigają się o-becnie w prognozowaniu na najbliższe lata wielkości obrotów między USA a ZSRR i całym światem socjalistycznym, Wizyta L. Breżniewa w Stanach Zjednoczonych stwo rzy z pewnością nowe impulsy obustronnej korzystnej i pożytecznej współpracy ekonomicznej dwóch n»^ większych potęg gospodarczych naszego globu. Leży to w interesie nie tylko o-bu mocarstw, ale całej spo łeczności międzynarodowej, ponieważ zacieśnienie współ pracy ZSRR — USA oznacza utrwalenie pokoju na całym świecie, triumf zasad współistnienia oraz szybszy rozwój ekonomiczny wszyst kich krajów. (Interpress) M. ŁASZYŃSKI Od. dziś wakacje..; Fot. J. Maziejuk i(Inf, wł.) UDZIAŁ materiałów w go towych wyrobach prze mysłu, jak wykazują ba dania, stanów; 40—80 proc. ich •wartości. Przy prostej produkcji, jaka dominuje w naszym przemyśle, udział kasztów ma teriałowych zbliżony iest do tej górnej granicy. W takich warunkach szczególnego zna czenia nabiera prawidłowa go spodarka materiałami i to w bardzo szerokim pojęciu, nie ograniczającym się do czynności związanych z zaopatrzeniem. Ważne znaczenie maja w takich przypadkach działy przygotowania produkcji, biura i pracownie konstrukcyjne technologiczne, narzędziowme i inne. Pomocą w prowadzeniu prawidłowej gospodarki materiałowej przez dostarczanie właściwych i szybkich informacji zaopatrzeniowcom, konstrukto rom, technologom i innym może służyć system elektroniczne go przetwarzania danych dostosowany do gospodarki mate riałowej. Niektóre przedsię- Technika obliczeniowa w służbie gospodarki biorstwa koszalińskie — Kosza lińskie Przedsiębiorstwo Budo wlane, Koszalińskie Przedsiębiorstwo Instalacji Budownictwa, wszystkie nasze przedsiębiorstwa rybackie zastosowały ten system i korzystają z usług koszalińskiego oddziału ZETO. Ogólne problemy elektronicz nego przetwarzania danych go spodarki materiałowej oraz do świadczenia zdobyte w tym względzie przez zakłady ZETO w Koszalinie i Szczecinie oraz w ETOB w Bydgoszczy omówione zostały na wczorajszej konferencji zorganizowanej przez Komitet Automatycznego Przetwarzania Informacji OW NOT w Koszalinie. Przed stawiono 4 referaty. Szkoda jedynie, że tak mało zakładów pracy naszego województwa interesuje się tymi zagadnieniami, przedkładając nad nowoczesną technikę, przy noszącą spore korzyści przede wszystkim przez szybkie udostępnianie wyników, wypróbowane ale przecież stare liczydła i zwykłe „kręciołki". W konferencji uczestniczyli przedstawiciele zaledwie 40 za kładów. (wł) Wczasowiczom pragniemy przypomnieć, że w Koszalinie wychodzi miesięcznik re gionalny „Pobrzeże", który wiele miejsca poświęca spra wom morza i turystyki. W niektórych kioskach znajduje się jeszcze czerwcowy numer miesięcznika, a w nim materiały, które na pewno zainteresują wakacyjnych gości: *konkurs na wypowiedzi o Ziemi Koszalińskiej — nagrody ponad 20 tys. zł; *reporterskie opisy osobliwości turystycznych Czaplinka i Kaszubszczyzny By towskiej; *przypomnienie polskich akcji ratowniczych na morzach; *reportaż o losach Polek, które wyszły za mąż za turystów skandynawskich; *marynistyczne opowiadanie; *rozważania o rozwodach po polsku. a PUCHAR DLA „ANTYGONY" Z GRUDZIĄDZA m 2 WYRÓŻNIENIA DLA BTD Festiwal Teatrów Polski Pófnocnej (Inf. wł.) Zakończył się Festiwal Teatrów Polski Północnej w Toruniu. Największe sukcesy odniosły: Teatr Ziemi Pomorskiej z Grudziądza i Teatr Wybrzeże z Gdańska. Dwa wyróżnienia przypadły Bałtyckiemu Teatrowi Dramatycznemu z Koszalina. Puchar przechodni przyznano Teatrowi Ziemi Pomorskiej z Grudziądza zra zbiorową kreację w „Antygonie" Sofoklesa. Nagrody za reżyserię zdobyli: Stanisław Hebanowski za przekład i (reżyserię „Heleny" Eurypidesa w Teatrze Wybrzeże i Krzysztof Rości-szewski za reżyserię „Antygony". Nagrodę za scenografię o- trzymał Marian Kołodziej za „Helenę". Nagrody aktorskie zdobyli: Halina Winiarska za tytułową rolę Heleny, Elżbieta Strzałkowska za tytułową rolę Antygony, Jerzy Kownas za rolę majora w „Damach i huzarach" Fredry (Szczecin), Jerzy Zass za rolę Mackie Majchra w „Operze za trzy grosze" Brechta (Grudziądz). Wyróżniono również reżyserów. scenografów i aktorów. Za scenografię do „Upiorów" Ibsena wyróżnienie zdobyła Kika Lelicińska (BTD), a za aktorstwo — Jacek Strama za rolę Oswalda w „Upiorach" (BTD)) Gratulujemy zasłużonych wyróżnień, (m) Pogoda sprzyja sianokosom (dokończenie ze str. 1) Wyjątkowy upór demonstruje Państwowy Ośrodek Hodowli Zarodowej w Żoruchowie w powiecie słupskim, na co zwracaliśmy już uwagę w poprzednich meldunkach z „zielo nych żniw" do ubiegłej soboty w POHZ Żoruchowo, mimo ponagleń administracji rolnej, nie rozpoczęto jeszcze sianokosów. Tradycyjnie już bardzo Szczęście tematem naukowej konferencji WROCŁAW (PAP) Szczęście człowieka — jego warunki oraz konsekwencje dla «v* cia współczesnego człowieka — ten z pozoru nienaukowy tern** jest orzedmiotem kilkudniowej konferencji specjalistów wielu dyscyplin wiedzy — zorganizowanej w Międzverórzu przez Instytut Organizacji i Narządzania — OśrodekBndań Prognostyczna1 Politechniki Wrocławskiej. Konfe rencja odbywa sie pod patronatem Polskiego Towarzystwa Socjologicznego. Dyskusja na konferencji której udział biorą wybitni socjologowie, psychologowie i eko nomiści z całego kraju koncentruje sie wokół głównego tematu: „Teoria, diagnostyka, i prognostyka potrzeb człowieka". słabo zaawansowane są prace przy zbiorze traw w Kombinacie PGR Główczyce, gdzie nie skoszono jeszcze nawet połowy z posiadanych 2 tys. ha. Wyraźnie opóźniają również zbiór traw niektóre pegeery po wiatu kołobrzeskiego. M. in. go spodarstwo Drozdowo należące do PWGR Górawino dopiero teraz rozpoczęło koszenie swoich 150 ha przerosłych łąk. Podobnie PGR Rymań. Duży, 80--hektarowy kompleks łąk w dolinie rzeki Wkry z trawą się gającą dorosłemu człowiekowi do pasa, w ubiegłą sobotę stał jeszcze nie ruszony. Jest rzeczą znamienną, że kil ka przedsiębiorstw rolnych w tym powiecie, mających po kil kaset ha łąk (jak np. Drenowo), mimo początkowych opóźnień szybko uporało się z całym area łem, natomiast w gospodarstwach, w których łąk jest niewiele — czeka się z rozpoczęciem koszenia traw nie wia domo na co. W gospodarstwach indywidualnych —■ jak wynika z me] dunków gminnej służby rolnej — nadal słabo przebiegają sia nokosy w takich gminach jak: Białogard (duże kompleksy łąk pod Kościernicą dopiero zaczęto kosić), Rzeczenica w powiecie człuchowskim, Koczała i Biały Bór w powiecie miasteckim, Dębnica, Duninowo i Łupa wa w powiecie słupskim oraz w gminie Kołobrzeg. Przypominamy, że zgodnie i ostatnimi ustaleniami Prezydium WRN, gminną służbę roi ną nadal obowiązuje stały kon takt z rolnikami, mającymi trudności ze zbiorem traw i udzielanie im pomocy. Tam na tomiast, gdzie rolnicy wyraźnie lekceważą swoje obowiązki i dopuszczają się marnotraw stwa — należy skorzystać ze środków administracyjnych. Ustalony termin zakończenia sianokosów w naszym województwie musi być dotrzymany. Pogoda sprzyja. (wiew) UROCZYSTA promocja i przysięga (Inf. wł.) W niedzielę odbyła się w Ustce uroczysta przysięga marynarzy i promocja absolwentów Podoficerskiej Szkoły Zawodowej Marynarki Wojennej. Na uroczystość przybył dowód ca Marynarki Wojennej, wiceadmirał Ludwik Janczyszyn, przedstawiciele generalicji, władz wojewódzkich i powiato wych, ojcowie miasta. Ze wszy stkich stron Polski przybyły do Ustki rodziny marynarzy i pod oficerów. Na placu apelowym zebrało się około 10 tysięcy lu dzi. Punktualnie o godzinie 10 rozpoczęła się uroczystość. Absolwentów promował dowódca Marynarki Wojennej, wiceadmirał Ludwik Janczyszyn. Później zabrzmiały słowa wojskowej przysięgi. Kulminacyjnym punktem programu była defilada marynarzy i absolwentów Podoficerskiej Szkoły Zawodowej Marynarki Wojennej. Pięknie prezentował się oddział marynarzy, który 6 lipca wyjeżdża na Festiwal Piosenki Marszowej do Kołobrzegu. W rytm melodii marszowych, granych przez reprezentacyjną orkiestrę Marynarki Wojennej, przemaszerowały inne pododdziały. Po południu — na wspólnym obiedzie spotkali się absolwenci szkoły podoficerskiej z dowódcą Marynarki Wojennej. Wiceadmirał Ludwik Janczyszyn mówił o trudnej służbie, o czekających ich zadaniach, o tradycjach Marynarki Wojen Finał „Wiosny czynów" 19 Przygotowania do zlotu w Krakowie Zakończenie kampanii zjazdów powiatowych (Inf. wł.) W POŁOWIE czerwca został zakończony w naszym województwie etap akcji prac społecznych organizacji ZSMW; prowadzonej w ramach „Wiosny czynów". Pier wszy końcowy meldunek o przebiegu tej akcji złożyła delegacja młodzieży wiejskiej na uroczystości Święta Ludowego w Czaplinku. W „Wiośnie czynów" wzięło udział ponad 700 kół ZSMW, najwięcej w powiatach: by-towskim, świdwińskim, człuchowskim i koszalińskim. Młodzież przede wszystkim pracowała przy porządkowaniu wsi i osiedli pegeerowskich, odnawiała pomieszczenia klubów i świetlic, remontowała nawierz chnię dróg lokalnych, przygotowywała do sezonu place gier i zabaw dla dzieci, oferowała pomoc przy sadzeniu lasu. Z inicjatywy młodzieży powstało na wsi wiele nowych placówek kulturalnych, estetycznie urzą- dzonych przystanków autobusowych i zieleńców. Tego etapu prac społecznych nie kończy kalendarzowa wiosna. W wielu kołach ZSMW kontynuuje się akcję czynów, zwłaszcza przy realizacji większych zadań, jak budowa remiz strażackich, basenów przeciwpożarowych, świetlic, boisk reprezentującej nasze województwo znajduje się również 35 przedstawicieli organizacji ZSMW. Wśród nich są przede wszystkim młodzi przodujący rolnicy — zwycięzcy olimpiad i konkursów, przodownicy nauki w szkołach rolniczych, wzo rowi mechanizatorzy, przedstawiciele kadry inżynieryjno- Z życia ZSMW Głos nr 170 Strona 4 sportowych. O takich czynach donoszą w meldunkach koła z Krzemieniewa, Sąpolna, Barkowa i Rychnowów w powiecie człuchowskim, z Potęgowa, Objazdy i Żaruchowa w powie cie słupskim oraz z Ostrowca w powiecie sławieńskim. Za miesiąc delegacja młodzie ży koszalińskiej wyjedzie na doroczne, krajowe spotkanie Przodowników Nauki i Pracy, które odbędzie się w Krakowie. W 136-osobowej grupie -technicznej, młodzi działacze kultury. Obecnie uwaga organizacji skupia się m. in. na wykonaniu prac wytyczonych w programie poprzedzającym zlot w Krakowie. Delegacja koszalińska postanowiła jak najgodniej powitać to spotkanie młodzieży. Nadal dominować będą zadania w zakresie rozbudowy i urządzania placówek kulturalnych oraz ośrodków Wypoczyn ku na wsi. Koła ZSMW zobowiązały się zapewnić embe-emom pomoc w konserwacji maszyn żniwnych. W około 350 wsiach dziewczęta z ZSMW wspólnie z kołami gospodyń i TPD przygotują dziecińce na okres nasilonych prac polowych. W kołach omawia się także udział członków organizacji w tradycyjnej kampanii ZSMW pod hasłem: „Każdy kłos na wagę złota". Przewiduje się utworzenie m. in. około 600 brygad, które pracować bę dą w. pegeerach i u rolników potrzebujących pomocy w sprzęcie zbóż. * W niedzielę zakończyła się kampania sprawożdawczo-wy-borcza w powiatowych organizacjach ZSWM. Jako ostatni w województwie obradowali delegaci młodzieży wiejskiej powiatu koszalińskiego. Zjazdy podsumowały dotych czasowe wyniki działalności kół i zarządów oraz przyjęły program pracy na przyszłość. Nowym elementem w zjazdowej dyskusji były sprawy dotyczące roli organizacji w gminach. Dużo uwagi poświęcono uwłaszcza formom pracy zarzą dów gminnych ZSMW, które wespół z aktywem politycznym i administracją mają umacniać rangę gmin jako ośrodków życia gospodarczego i kulturalno--oświatowego na wsi. (ś) nej. Później jeszcze spotkania z rodzinami i za kilka dni wyjazd na zasłużony urlop. Z okazji promocji i przysięgi do Ustki zjechały tłumy ludzi. W tym miejscu należy wy razić uznanie władzom miejskim. Organizacja była „na me dal". Sprawnie działała komu nikacja i informacja. A że pogoda dopisała, uroczystość była naprawdę imponująca. (ebe) kombajny" do napraw torów Na terenie warszawskiej DOKP wprowadza sie nowoczesne zautomatyzowane urządzenia zastępujące ludzi przy remontach i konserwacji torów. Samobieżne, wy-sokowydajne kombajny do podbijania podkładów i prostowania szyn są wyposażone w czujniki kontrolujące wszystkie deformacje torów — obniżenia i wybrzuszenia szyn; dokonują pomiarów nierówności torów i automatycznie je naprawiają. Mogą one pracować z dużą szybkością - napra wiając 450—800 m toru w ciągu go dżiny. Tradycyjnymi metodami — kilkudziesięciu robotników napra wiało ok. 200—300 m toru dziennie. (PAP) 20 lał Zwiqzku Zawodowego Pracowników Państwowych i Społecznych 20 lat temu powstał Zwią zek Zawodowy Pracowników Państwowych i Społecznych. Z tej okazji Zarząd Okręgu zwołał wczoraj w Koszalinie plenarne posiedzenie. Oprócz aktywu tej 13-tysięcznej organizacji na szego województwa na plenum przybyli: wiceprezes Zarządu Głównego ZZPPiS — Wacław Musiał, sekretarz Prezydium WRN — Stanisław Piwowarczyk i sekretarz WRZZ — Stanisław Socha. Referat omawiający dwudziestoletni dorobek organizacji i aktualne zadania wy głosił przewodniczący Zarządu Okręgu — Stanisław Głowacki. Zwrócił on uwa gę na rolę ruchu zawodowe go w procesie doskonalenia pracy administracji i rozwoju współzawodnictwa pracy. Podczas plenum wręczono zasłużonym aktywistom związkowym odznaki „Za zasługi w rozwoju woj. koszalińskiego" i odznaki związkowe. W części artystycznej wystąpił Zespół Pieśni i Tańca Ziemi Byto-wskiej.(ew) Za co najlepiej płacono na „Giełdzie Programów"? (Inf. wł.) N- !A III WOJEWÓDZKĄ Giełdę Programów Artystycznych placówki kultury i indywidualni autorzy zgłosili 50 propozycji. Przedstawiono je w Słupsku, przy czym powiaty Bytów (ze względu na odbywający się właśnie ,,Jarmark folklorystyczny") i Kołobrzeg nie przysłały prezenterów. Programy oceniało jury organizatorów i dziennikarskie. Komisja programowa wyróżniła 18 propozycji, zalecając ich realizację w placówkach kultury. Czołowe miejsca przyznano kolejno programom „Nie wszystkie wróciły na poddasze" (W. Vogla z Koszalina), „Komu brawa i buława" (A. Obszań skiego z Pieńkowa), „Przeżyjmy to jeszcze raz", (godło „Pajęczy nka" z Bytowa), „Sami sobie" (M Wiśniewskiego ze Świdwina) i „Tylko w biegach i zabawie stracisz 10 kilo pra wie" (E. Leszczyńskiej z Wałcza). Natomiast jury dziennikarzy za najlepszą propozycję, u-znało realizowany właśnie „Jarmark folklorystyczny" Bytowa a równorzędne drugie miejsca przyznało programom „Nie loszystkie wróciły na poddasze" (Koszalin pow.), „Od ? do dyskoteki" (Białogard), „Gminny mistrz rekreacji" (Pień-kowo pow. Sławno), „Polna biesiada" (Świdwin). W klasyfikacji powiatów I miejsce zajął Słupsk, przed Szczecinkiem i Sławnem. Wyróżniono również MzGOK w Pieńkowie. Do treści „Giełdy" jeszcze powrócimy. (m) KOMUNIKAT Prokuratura Wojewódzka w Koszalinie zwraca się do Oby watela, który w dniu 20 lutego 1971 r. w godzinach popołudniowych, przypuszczalnie pomiędzy 15 a 17 przebywał w barze „Kosmos" w Bobolicach w powiecie koszalińskim, ażeby zechciał zgłosić się osobiście bądź listownie w Komendzie Wojewódzkiej Milicji Oby watelskiej w Koszalinie przy ulicy Słowackiego nr 11, pokój 112. albo w najbliższej jed nostce MO. Prokuratura infor muje dodatkowo, że chodzi o skontaktowanie się z obywate lem o następujących cechach zewnętrznych: wiek z wyglądu 25—30 lat, wzrost 170—175 cm, budowa ciała krępa, włosy ciemne czesane do góry, twarz owalna, cera śniada, zarost ciemny. Przebywając wówczas w barze „Kosmos" był ubrany w czarną kórtkę skórzana z kpłnierzem futrzanym, albo podobną z tworzywa sztucznego. .ja * * | * Mi | -i - /! p *• i 4 * V * ><► i i - * #.* «Ł+i' * mmmmmm mm mmmm mm *t«®f *, i» mm11iiiiiiiiiiii :•#*****♦«•» 4* #**. **» *«*. .W .< :<* < »* : !» m I® iH 4* i« .*«* ** i* fW. r „Wiadomo, 4e na budowach nie brakuje jeszcze marnotrawstwa materiałów 1 niedbalstwa. Zagadnienia te od trzech lat nie achodzą z porządku obrad naszej organizacji partyjnej W rezultacie wiele zmieniło się na naszych budowach na lepsze. Niejeden raz pociągaliśmy towarzyszy do odpowiedzialności za niedostateczną dbałość o mienie społeczne... Są również takie sytuacje, jak teraz na budowle w koszalińskim „Kazelu", że ludzie postarali się, dobrze wykonali robotę, zgodnie z dokumen tacją. I musimy teraz rozwalać to, co wykonano. Co powiedzieć ludziom"? (z wypowiedzi I sekretarza KZ PZPR w Koszalińskim Przedsiębiorstwie Budownictwa Przemysłowego, Franciszka Ościaka, „Głos" z 24 maja br.). i. — Nie jestem pewien, czy powinienem wracać do tej sprawy teraz, gdy mimo wielkich kłopotów budowa już się kończy, a współpraca między inwestorem, tzn. „Kazelem" a nami, to jest budowlanymi, na finiszu ułożyła się dobrze. Lecz skoro nalegacie... Co robotnicy rozwalali? Różne rzeczy: i ścianki działowe, i posadzki, i fundamenty pod prasy, raz już zbudowane zgodnie z dokumentacją. Ja osobiście szacuję wysokość strat z tytułu zmarnowanego wkładu pra cy i materiałów na jakieś 5 do 6 milionów złotych. Czy to ma ło, czy dużo? Zależy, jak patrzeć. Zależy zr^ztą co można pr^Uc./ć na złotówki. Na przykład — nasze przedsiębiorstw uruchomiło własną produkcją r etypowych elementów. Ta produkcja pomocnicza zlokalizowana jest w bardzo trudnych warunkach, załoga tam pracuje wśród niewygód, niezwykle ciężko. I wła śnie w fyćti ciężkich" warunkach wyprodukowano — ludzie wyprodukowali — dla „Kazelu" ścianki metalowe, które po zmianach w dokumentacji okazały się zbędne. „Kazel" oczywiście zapłaci ale przecież te ścianki to w tej chwili dla niego złom. Ciekawe, co z nim zrobi? Ale nie tylko o to chodzi. Myślę o ludziach, którzy dokładali starań, aby w pocie czoła wyprodukować rzecz nie przydatną. Wiadomo mi, że już w trakcie budowy obiektu dla „Kazelu" zapadły na wysokim szczeblu decyzje o ulokowaniu w tej fabryce nowej produkcji. z czym wiąże się nowa technologia i przystosowanie obiektu do niej a zatem wiele koniecznych zmian. Pytacie, czy ta nowa produkcja spadła jak grom z jasnego nieba, czy nie można było robotami inaczej pokierować? Nie jestem specjalistą od elektroniki, wolałbym. żeby sam inwestor wy powiedział się na ten temat. Lecz przypuśćmy, że zmiany w „Kazelu", musiały nastąpić w tym trybie że inaczej nie było można i że czasem zgódź my się — trzeba stracić dwa złote, żeby zarobić dziesięć. Ja ko organizacja partyjna moglibyśmy to robotnikom wyjaśnić, gdyby nie fakt, że w dalszym ciągu nie ma należytego przygotowania inwestycji. Już nie chodzi o „Kazel" ja mówię w ogóle: nie dostajemy do kumentacji skompletowanej w stopniu wystarczającym do racjonalngo rozpoczęcia i prowadzenia jakiejkolwiek budowy. Wciąż następują zmiany, przeróbki i gd.ybyż jeszcze były one uzasadnione błyskawicz nym postępem technicznym... Tymczasem iako przedsiębiorstwo budowlane cierpimy naj częściej z powodu niewydolności i niechlujstwa biur projektowych. Więc kiedy mówię robotnikowi, że musimy tak pracować żeby robotę wykonać dobrze, a zarazem oszczędzać ma teriały, których przecież do- tkliwie brakuje, on m! odpowiada: „Niech sekretarz nie truje o jakimś potłuczonym szkle, skoro myśmy całą świeżo położoną posadzkę popruli, a ile to może kosztować?" Nie wiem, jak przeliczyć te straty moralne. 2. — Pierwsze wejście budowlanych na plac „Kazelu" nastąpiło bodajże w lipcu 1971 roku, roboty cyklowe ruszyły po dwóch miesiącach. Mniej więcej w tym samym czasie powstało w Warszawie Naukowo-Produkcyjne Centrum Półprzewodników, objęło swym zasięgiem naszą fabrykę, czyli „Kazel" i niemal w momencie swych narodzin otrzymało wielki posag — potężną kwotę na rozwój bazy materialnej i kadrowej, do szybkiego zainwestowania. W elektronice, pro szę pani, jak się człowiek zagapi, to się zwykle budzi, prze praszam za porównanie, z ręką w nocnijtu... Qeo.eralnie: ta dziedzina wymaga działania błyskawicznego, decyzji szybkich i trafnych, przyzwyczaja my się do tego od paru lat, jest po temu sprzyjający klimat. Ale wróćmy do naszej konkretnej budowy. KPBP zaczęło ją na - podstawie założeń techniczno-ekonomicznych, dokumentacja miała spływać etapowo: spływała i tak z o-późnieniami, płaciliśmy kary jako inwestor. I oto w trakcie zapada decyzja, że nam, „Ka-zelowi" w Koszalinie, Centrum powierza nową, bardzo nowoczesną produkcję o wysokiej kulturze technologicznej. Mieliśmy nie brać? Co więcej — moglibyśmy jej nie wziąć? Odrzucić taką szansę?1 Równocześnie nowo powstałe biuro projektów przy Centrum przejmuje całość prac dokumentacyjnych. Także rów nocześnie z budową przebiegają pertraktacje z firmami za granicznymi w sprawie dostaw urządzeń dla nowej produkcji. Pani sobie wyobraża, co się dzieje na budowie? Właśnie to, że się niszczy, pruje f rozwala cof, co Eyło przystosowane do ulokowania pierwotnie przewidzianej produkcji, to, że tłoczą się podwykonawcy lub wypadają z harmo nogramu budowy, o ile w ogóle jest to jeszcze harmonogram a nie wykres gorączki. Pani podnosi kwestię oszacowania: czego można było uniknąć w tej konkretnej sytuacji, jakie operacje poprowadzić sprawniej? Obawiam się, że nikt spośród uczestników tego procesu inwes*-tycyjnego nie próbował sobie jeszcze odpowiedzieć na to pytanie. Lecz ono padło w naszej roz mowie i zobowiązuje. Więc jeśli sobie uświadomimy, że decydującą rolę we wszystkich aspektach tej inwestycji odegrał czas, niech mi będzie wolno sformułować również kilka pytań: Czy od zmiany w technologii do zmiany w dokumentacji technologicznej musi upływać cztery, cztery i pół miesiąca? Dostawcy urządzeń wysyłają szybko opisy technologiczne, przesyłki natomiast tygodniami plączą się po biurach central handlowych, nim dotrą do projektanta. Czy obowiązujące przepisy w zakresie sporządzania dokumentacji technologicznej nie pochłaniają przeciążonym projektantom Zbyt wiele czasu? Dokumentacje zawierają mnóstwo szczegółów irytująco nie-notrzebnych, skoro wiadomo, że adresowane są do fachowca, a nie np. do nocnego stróża. Czy wreszcie bodźców materialnych dla projektantów nie można by tak skonstruować aby projektanci mniej byli zainteresowani „przerobem" bardziej zaś — bezpośrednim nadzorem autorskim na placu budowy? Właśnie w „Kazelu*' — skoro podkreślamy decydujące znaczenie czasu w koordynacji poczynań na tej bu dowie — potrzebny był operatywny nadzór autorski, znacznie częstszy, niż by to wyni- kało z umowy, obwarowanej odpowiednimi przepisami. Ciągnie pani za nitkę, w tej chwili właściwie razem ciągniemy, a ten kłębek, który próbujemy uchwycić, wciąż nam się wymyka... 3. Fabryka płyt wiórowych w Szczecinku, zakład przemysłu torfowego w Nowym Chwalimiu. „Uni-ma", Chłodnia Składowa — to były moje budowy w województwie koszalińskim, bo przedtem pracowałem, w gdań skiej przemysłówce, a jeszcze wcześniej w Związku Radzieckim, też w budownictwie. 29 lat praktyki. Teraz „Kazel", budowa dla naszego przedsiębiorstwa najtrudniejsza z dotychczasowych. Dlaczego, to już pani wie. Ale przecież nie tylko nie opóźniliśmy jej. lecz przeciwnie — kończymy przed planowanym terminem. Nie, to nie znaczy, że w pierwszej wersji było za dużo „luzu", że była rozrzutnie zaplanowana. Po prostu — robimy kosztem innych budów, kosztem niedziel, kosztem wydłużonych dni pracy. Od października ubiegłego roku, kie^y zaczęły się te zmiany, niektórzy ludzie z budowy nie pamiętają niedziel i wolnych dni. Przyspieszenie, konieczne tutaj, siłą rzeczy pociąga za sobą opóźnienia gdzie indziej. W warunkach naszego przedsiębiorstwa nie mamy na to rady. 4. — Nie zna pani je« szcze — jak się okazuje — kilku faktów, które moga być nomnrnp wna pytanie: d1ac7errvi^q zmiany. Tnaczei zorganizować frcnt robót. Tymczasem nrace kontynuowano — my kontynuowaliśmy, bo przecież nikt takiei decyli nie podjął — 7, przeświadczeniem, Ź" zmianv zaida 1 tri poważne. Lecieliśmy, jak to sie mówi, na st.arei dokumen-tarli od stycznia do października. Odpowiedzialność personalna? Pani zadaje doprawdy naiwne pytania... CZESŁAWA CZECHOWICZ Zdjęcia: Fot. J. Piątkowski W DYSKUSJI na temat półrocznej działalności komitetów gminnych, jaka odbyła się w slawieńskim KP, poruszono wiele interesujących zagadnień. Wczoraj zamieściliśmy wypowiedź I sekretarza KG z Postomina. Dzisiaj zaś — uwagi , na powyższy temat I sekretarza Komitetu Gminnego w Sławnie, tow. MIECZYSŁAWA SU-CHANOWSKIEGO. W pierwszym okresie naszej pracy zwróciliśmy szczególną uwagę na dyscyplinę społeczną. Przede wszystkim we własnych szeregach. Różnie przecież z tą dyscypliną bywało w przeszłości. Były nawet takie przypadki, że nie można było przeprowadzić zebrania, ponieważ nie przyszli członkowie partii. Także stan dokumentacji w organizacjach partyjnych pozostawiał wiele do życzenia. Powiedzieliśmy członkom partii szczerze: wszyscy mamy jednakowe łrawa i... obowiązki. I w pracy za- ipp&sgneŁ Życie pokazało nam, że w tej wsi, gdzie jest dobra, prężna organizacja partyjna — tam też z reguły rolnicy osiągają doskonałe wyniki produkcyjne. Tam zaś z kolei, gdzie jest ostatnio np. wybudował chlewnię na 200 sztuk trzody. I przy tym znajduje czas na pracę społeczną, partyjną. Na ostatnim zebraniu sprawozdaw-czo-wyborczym, organizacja partyjna przekazała sekretarzowanie jego synowi — Janowi Szerszenowiczowi. Syn więc kontynuuje dzieło ojca. Nie wszędzie tak jest jak w Bobrowicach. Stąd też problemy pracy wychowawczej z sekretarzami POP zajmują poczesne miejsce w naszym najważniejsze, Czego nie było poprzednio — potrafimy egzekwować ich wykonanie. W sukurs przychodzi nam Urząd Gminy. Naczelnikiem jest tow. Stroik, znany doskonały fachowiec, działacz polityczny. Potrafi szybko I sprawnie załatwiać sprawy. To już jest władza gminna z prawdziwego zdarzenia. W ostatnich miesiącach widać na wsi bardzo korzystne zmiany. Nie tylko te związane z porządkowaniem obejść gospodarskich. Rozwija się JEDNAKOWE PRAWA I OBOWIĄZKI dobry sekretarz POP, człowiek bieszący się zasłużonym autorytetem we wsi, pełen inicjatywy, prawdziwy wiejski przywódca — tam z reguły organizacja partyjna ma pełne ręce roboty. Te spostrzeżenia wykorzystaliśmy w czasie kampanii spra-wozdawczo-wyborczej, przy doborze sekretarzy POP. Przykładem takiego sekretarza przywódcy jest tow. Romuald Szerszenowicz z Bobrowic. Jest on wzorowym rolnikiem, uzy- ikuis ffiso&s yyiajnsiŁl j hektara. Komitecie Gminnym. A przyznać trzeba, że w gminie mamy aż 31 POP, w tym 21 organizacji wiejskich. Poprzednio w rejonie działania Komitetu Gromadzkiego mieliśmy tylko 16 POP. Od chwili powstania Komitetu Gminnego odbyliśmy 3 posiedzenia plenarne I 9 posiedzeń egzekutyw KG. Najwięcej uwagi poświęciliśmy problematyce rolnej, czynów społecznych i porządkowania wsi. Podej ffiuJSM; tóasśiasa decyzia ł es £9 produkcja rolna, wzrasta hodowla bydła i trzody chlewnej. W naszej gminie było np. w ubiegłym roku 7 800 sztuk trzody chlewnej. Obecnie jest już- 9 tysięcy sztuk. Myślimy o pełniejszym wykorzystaniu różnych — dotąd nie wykorzystanych — obiektów gospodarczych na wsiach do tuczu trzody chlewnej. Zwiększa się także zapotrzebowanie na grunty PFZ, na kredyty. W ub. roku rolnicy zaciągnęli w SOP lowt buc mohty ha kwotę 3,5 min złotych, w okresie 5 miesięcy bieżącego roku —4,5 min zł. Rzecz zrozumiała, że te sprawy znajdują się w centrum naszego partyjnego zainteresowania. Omawiamy je na posiedzeniach egzekutywy ęo. a następnie na zebraniach organizacji partyjnych, w których uczestniczą członkowie KG i jej egzekutywy. W naszej egzekutywie dokonaliśmy podziału pracy, każdy z jej członków zajmuje się określoną problematyką. I kiedy ta właśnie problematyka jest omawiana na egzekutywie — to ten odpowiedzialny członek przewodniczy posiedzeniu. To uczy i wychowuje. A przeciez wielu naszych działaczy to ludzie młodzi. I wiekiem, i stażem partyjnym, i doświadczeniem życiowym. Ja sam jestem tego przykładem, pra cuję w slawieńskim SOP, od 3 zaledwie lat biorę czynny udział w działalności politycznej i społecznej. Bez pomocy aktywu, ludzi doświadczonych, a takich mamy wielu w naszej gminie, bez inspiracji Komitetu Powiatowego trudniej byłoby uporać się z problemami gminy. A pracy mamy — bez żadnej przenośni —pełne ręce. (wn) Strona I ZOIU - czyli bank informacji B EZ dobrej Informacji nie trafimy nawet do znajomych, mieszkających na nowo zbudowanym o-siedlu. Postęp w nauce i technice wymaga ciągłego opracowywania najnowszych informacji naukowych oraz przekazywania ich do miejsc pracy. Rzetelna, szybka i atrakcyjna informacja ratuje niejednokrotnie przed wyważaniem drzwi już dawno otwartych. Przy PP Uzdrowisku Kołobrzeg działa Zakładowy Ośrodek Informacji Uzdrowiskowej czyli w skrócie ^OIU. Jest to jedyny w kra ju wzorcowy ośrodek, z któ rego doświadczeń korzystają pozostałe uzdrowiska. Placówka, kierowana przez mgra Sylwię KAWWĘ, pro wadzi ożywioną działalność. Ośrodek, choć w nazwie „zakładowy", działa dla po trzeb Wszystkich ośrodków branżowych w Kołobrzegu, sanatoriów zakładowych, do mów wczasowych, lekarzy. Ośrodek dysponuje biblio teką specjalistyczną, obejmującą trzy tysiące tomów z zakresu medycyny, techni ki, hotelarstwa i żywienia oraz literatury ekonomicz-no-prawnej i polityczno-spo łecznej. Zbiory systematycz nie się powiększają. Szczególnym powodzeniem u lekarzy cieszą się tłumaczenia najnowszych wydawnictw zagranicznych. ZOIU oferuje także wiele czasopism krajowych i zagranicznych. Praktycznie, można tu otrzymać każdą pozycję wydawniczą. Dobra współpraca z Główną Biblioteką Lekarską w War •zawie oraz Biblioteką Medyczną w Gdańsku umożliwia wypożyczenie nawet u-nikalnych czasopism. Ważnym zadaniem ośrodka jest gromadzenie prac naukowych o chorobach leczonych w Kołobrzegu. Nie mniej istotne są nawiązane estatnio kontakty z Politech niką Szczecińską. Chodzi w nich o uzyskanie opinii w •prawach technicznych, co Zespół Tłumaczy Tekstów Technicznych Kie będzie kłopotów ze Znalezieniem tłumaczy, któ Tiy gotowi byliby dokonać przekładów wszelkiego rodzaju obcojęzycznych tekstów technicznych, jak doku mentacji, opisów działania maszyn i urządzeń, prospek tów itp. Przy Oddziale Wo jewódzkim NOT w Koszalinie rozpoczął działalność Ze •pół Tłumaczy Tekstów Technicznych, któr]T skupia wysoko kwalifikowanych fa ichowców — przedstawicieli koszalińskiego przemysłu ©raz pracowników naukowych z Wyższej Szkoły Inżynierskiej w Koszalinie. Zawodowa znajomość zagad nień technicznych przez członków Zespołu w połączeniu z biegłym opanowaniem różnych języków euro pejskich zapewnia właściwe i rzetelne tłumaczenia jtekstów obcojęzycznych na Język polski, jak również przekłady z języka polskie-io. Zespół przyjmuje do ftumaczenia także teksty w Językach pozaeuropejskich. ^ Członkowie Zespołu mulą służyć swymi umiejęt- Sościami w czasie narad, onferencji odbywanych z Udziałem zagranicznych goś rtL tak na terenie Koszalina, |ak i poza Koszalinem. » Sądzimy, że ta nowa inicjatywa koszalińskiego OW KOT spotka się z uznaniem takładów pracy, które odczuwają duże trudności z Uzyskaniem prawidłowych tłumaczeń. * Bliższych informacji ti-fcziela kierownictwo Zespołu przy OW NOT w Koszalinie, ul. Jana z Kolna 38, fcL 227-12 lub 272-38 (WBu) ma istotne znaczenie w ba-lneotechnice, uzdrowiskowych inwestycjach. Wielu kołobrzeskich leka rzy, przede wszystkim pracujących w Uzdrowisku, pi sze prace specjalistyczne. Materiały pomocnicze znajdują się w ośrodku. Bardzo sobie chwalą to ułatwienie w pracy. Informacje są szyb kie i najbardziej akutalne. Do rozlicznych zadań ZOIU należy także obsługa wszystkich konferencji naukowych, przygotowanie ma teriałów oraz — po zakończeniu obrad — skrupulatne zgromadzenie ich naukowego dorobku. Tu znajdu ją się także wszystkie plany przedsiębiorstwa. W o-parciu o nie ośrodek przewiduje potrzeby Uzdrowiska, wybiegając w przyszłość Wreszcie — organizacja kur sów i szkoleń dla różnych grup zawodowych — to także domena działalności ośrodka. Przy ZOIU działa zakładowy ośrodek propagandy. Dysponuje on pełnym zesta wem aparatury audiowizual nej oraz pokaźnym zbiorem do szkoleń partyjnych. Na koniec wspomnieć trze ba o zakładzie tzw. małej poligrafii, również znajdują cym się w zasięgu działania ZOIU. Uzdrowiskowa drukarnia jest dobrze wyposażona w maszyny, dysponuje także własnym kserografem oraz introligatornią. Zatrudnieni tu pracownicy, to fachowcy w swoim zawodzie. Poligrafia drukuje nie tylko na potrzeby własne Uzdrowiska. Z usług kołobrzeskiej poligrafii korzystają — w ramach Zjednoczenia — wszystkie polskie uzdrowiska, instytuty naukowe, Branżowy Ośrodek Lecznictwa oraz kilka kołobrzeskich instytucji, m. in. Kołobrzeskie Przedsiębiorstwo Turystyczne. Ewa Fałkowska, kierowniczka za kładu, nie narzeka na brak zamówień. Plan finansowy II kwartału, wynoszący 200 tys. zł, wykonany został prawie w całości w ciągu dwóch miesięcy! Wkrótce poligrafia wzbogaci się o nowe maszyny au tomatyczne, m. in. płaską, na której drukowane będą afisze. Pozwolą one rozszerzyć asortyment wydawnictw, opatrzonych maleńkim napisem „Druk PP U-zdrowisko Kołobrzeg". (mir) WSPÓŁPRACA Kołobrzegu z Trenczynem ttoona I Głos nr 170 Z Trenczyna — w Słowa cji — powróciła oficjalna delegacja Kołobrzeskiego Towarzystwa Społeczno--Kulturalnego. W imieniu uczestników wizyty — E. Jankowskiego, J. Klimżyń-skiego i J. Kubińskiego — o wrażeniach mówi Jerzy Lissowski,wiceprezes KTSK oraz członek Prez. ZG Koszalińskiego Towarzy stwa Społeczno-Kulturalnego. W Trenczynie — 40-ty-sięcznym mieście, pamiętającym czasy rzymskie, bawiliśmy na zaproszenie kon sulatu PRL i dyrekcji O-środka Kultury Polskiej w Bratysławie.Jesteśmy wprost urzeczeni pięknem tego podkarpackiego miasta pełnego zabytków, a jednocześnie zakładów przemysłowych i obiektów rekreacyjnych. Wzruszeni gościnnością gospodarzy. Kontakty Kołobrzegu i Trenczynem rozpoczęły się 10 lat temu. Co rok organ! zowane są tam Dni Polski, w których nasze miasto nie raz było eksponowane i to w najróżniejszych formach. W marcu br., z inicjatywy wielkiego rzecznika Koło- brzegu w Słowacji, dyrekto ra Ośrodka Kultury Polskiej w Bratysławie, konsu la Tadeusza CZUBAŁY, do szło do wznowienia i ożywię nia kontaktów. W czasie pobytu w Tren czynie podejmowano nas w placówkach kulturalnych, w Towarzystwie Przyjaźni Słowacko-Radzieckiej, w u-zdrowiskach — Trenczyń-skie Teplice i Piesztiany o-raz w wiejskiej szkole twór czości ludowej. Byliśmy tak że w Bratysławie. Prasa i radio słowackie obszernie odnotowały naszą wizytę. Na początku lipca br. — re wizyta trenczynian, a potem na początku październi ka — I Dni Kultury Kołobrzeskiej w Trenczynie. Zło żą się na nie wystawy, projekcje filmowe, prelekcje o Kołobrzegu i występy zespo łów kołobrzeskich. W sprawie wymiany tury stycznej porozumieli się już harcerze i pionierzy. W ich ślady chcą pójść niebawem niektóre „bliźniacze" zakłady pracy. 900 km, dzielące obydwa miasta, okazują się odległością niewielką, gdy ludzi łączy przyjaźń. (mir) ✓ 1 „Jarmark" w Bytowie Jak już informowaliśmy, w ub. niedzielę w Bytowie został otwarty „Jarmark folklorystyczny". Komitet organizacyjny pr zygoto-■_/ wal wiele atrakcyjnych imprez. W czasie trwania „Jarmarku'\ a więc 24 czerwca odby wać się będzie przegląd zespołów ludowych z województw: bydgoskiego, gdańskiego, olsztyńskiego i koszalińskiego, Czynne będą kier masze wyrobów i twórczości ludowej, stoiska z pamiątkami, wystawy, w tym także fotogra ficzna pod nazwą „Krajobraz i kultura ludowa w obiektywie". Przygotowano również na powitanie lata — 23 czerwca widowisko so-1 bótkowe, które odbędzie się w plenerze. Ponadto organizatorzy zapraszają uczestników „Jarmarku" na seminarium poświęcone folklorowi i pamiątkarstwu oraz na plener plastyków amatorów z naszego województwa. Na zdjęciach: członkowie zespołów ludowych występujących w „Jarmarku folklorystycznym". (ś) Fot J. Łaryonowicz Do Dąbków (pow. Sławno) tydzień temu przyjechali pierwsi wczasowicze. Podoba im się miejscowość, a także Darłowo i Darłó-wek. Narzekają jednak na słabe zaopatrzenie sklepu w Dąbkach, a i w Darłowie trudno kupić np. nowalijki. W ub. piątek nie było w ogóle pomidorów. Sklepy warzywniczo-owocowe oferują... szczypior i to stary. Pierwsze wrażenia Wczasowicz, który ma całodzienne wyżywienie w o-środku, nie szuka kalafiorów ani kalarepy, a przede wszystkim ogórków, pomidorów, wczesnych owoców. Przejeżdżaliśmy przez Dąbki. Smażalnia ryb zamknięta, kioski pozamykane. O-twarto tylko budkę z... pamiątkami. Zapewniamy, że letnik ze Śląska chętniej ku pi rybkę wprost z patelni, niż naszyjnik z bursztynu. Panowie handlowcy, sezon już się zaczął! (jawro) POKŁOSIE WYPŁATY JiEGO jednego z człuchowskich dnia pracownikowi płaty godziny funkcjonowania sklepu w tym pegeerze są pegeerów, Czesławowi D., ro-„i • bota nie kleiła jię wyraźnie Przedłużone az do godziny 20; Wraz 2 dwoma kolegami od To arcymądre zarządzenie po-rana chodził osowiały co chwi zwala na porządny, hand,lowy la spoglądając na zegarek. Po zysk. Dodajmy, że nikt tu niś WVTaine słyszał o takich sprawach jak , . , , .ograniczenie sprzedaży alkoho — Juz dają wypłatę — po- . , . , , wiedział Czesław D. - Trzeba lu w dm w™lat-się pospieszyć.Skutki takiego stanu rzecpy Trzej koledzy zjawili się nie dały długo czekać. Gminą pod kasowym okienkiem jako Przechlewo, w której znajdu-jedni z pierwszych. Wiadomo. je się wspomniany pegeer, zdi „praca nie zając , a pieniądze ,, . Ł . , to poważna rzecz. Po zainka cVd™a™ przoduje w statysty sowaniu wypłaty wspólnie u- ce spraw, prowadzonych przez dali się do miejscowego skle- człuchowskie Kolegium w try pu i zaczęli gasić pragnienie przyspieszonym. Natomiast b°uteZnVm naP°,em P° " *'Pracownicy PGR S zezy U ,, ,no> 0 których mówiliśmy, ma* Już w sklepie wywołali kil-. , , . , . .. ka awantur. Obce im były ta- n w tel ^atystyce niebagatel- kie pojęcia jak kolejka czynV udział. Ich rozróbki w dniu grzeczność wobec sprzedawęywypłaty w ^klepie i później w i innych klientów. Wszak todomach prywatnych, człuchów ich dzień. Tak .-zabawiającskie Kolegium do Spraw Wy_ kroczeń oceniło bardzo suro- i się" dotrwali aż do godziny zam knięcia sklepu. Był to nie la da wyczyn, gdyż w dzień wy TYLKO nieliczni wiedzą, że od dwóch lat działa w Darłowie Rybacka Stacja Doświadczalna Akademii Rolniczej w Szczecinie, którą kieruje pracownik naukowy Wydziału Rybactwa Morskiego AR, mgr inż. Krzysztof Radzium. Stacja prowadzi kompleksowe badania planktonu Bałtyku. Jest to działalność, której wyniki mogą być z powodzeniem wykorzystane dla rybołówstwa i ochrony żywych zasobów Bałtyku. Koszaliński Urząd Morski zainteresował się pracą placówki, a zwłasz cza Wydział Ochrony Rybołówstwa Morskiego KUM. Nawiązano kontakty i rozpoczęła się współpraca. Koszaliński Urząd Morski pomógł przy zorganizowaniu obozów naukowych dla studentów Wydziału. Stacja udostępniała wyniki swoich badań. Ostatnio to dobrze owocujące współdziałanie zostało określone formalnie. Podpisano umowę o współpracy naukowo-technicznej między Akademią Rolniczą w Szczecinie, a Koszalińskim Urzędem Morskim, Umowa dla Bałtyku W imieniu rektora Akademii Rolniczej w Szczecinie podpis na dokumencie złożył dziekan Wydziału Rybactwa Morskiego, doc. dr hab. Aleksander Winnicki, ze strony Koszalińskiego Urzędu Morskiego, dyrektor mgr Józef Gruszczyński. Tej uroczystej chwili towarzyszyli przed stawiciele władz politycznych i administracyjnych Sławna i Darłowa. Ściślejsze związanie pracy naukowej z praktyczną działalnością Koszalińskiego Urzędu Morskiego, chro niącego rybołówstwo i środowisko naturalne na obszarze środkowego wybrzeża, stanowiło zasadniczy cel zawartego porozumienia. Dla Akademii Rolniczej w Szczecinie, a zwłaszcza dla nowo utworzonej specjalności —ichtiologia, eksploatacja zasobów i ochrona morza — pomoc Koszalińskiego Urzędu Morskiego ma szczególne znaczenie. Studenci 1 kadra naukowa uczelni wyko- rzystywać będzie do prowadzenia badań jednostki pływające KUM. Strony zobowiązały się do wymiany wszelkich informacji. Dla Urzędu Morskiego, wiadomości dotyczące stanu rybołówstwa I stanu zanieczyszczeń południowego Bałtyku, są niezbędne przy kontrolowaniu pracy naszych rybaków i ochronie środowiska. W miarę możliwości Stacja Rybacka w Darłowie udostępniać będzie pracownikom Urzędu aparaturę do przeprowadzania własnych badań. Postanowiono powołać wspólną, stałą komisję dla koordynowania współpracy. Zobowiązano się do obustronnego uczestniczenia w organizowanych naradach i sesjach nau-% kowych, zwoływania raz w roku wspólnych konferencji w celu omówienia 1 konkretyzowania celów dalszej współpracy, (pak) wo, wymierzając im grzywny po 5 tys. złotych. A gdyby tak zamykać skl% py w normalnym czasie?. (ebe) WOKANDZIE Z myślą o dzieciach Zarząd Wojewódzki ZSMW wspólnie z Wojewódzka Komendą OSP zorganizował w Uniwersytecie Ludowym w Radawnicy szkolenie dla dziew cząt z kół ZSMW, które w o-kresie nasilonych prac polowych będą się opiekować dziećmi wiejskimi. W szkoleniu wzięło udział ponad 30 dziewcząt, y <ś> POD ADRESEM FWP Byłam na wczasach w Mielnie,wczasowy „Perła" 6/^, od 6 do 19 maja 1973 £, To jest pierwszy turnusy na który kierują rencistów. Czy ktoś się zainteresował, jakie warunki m^ właśnie ten pierwszy turnus? Całą zimą pokoiki są nie ogrzewane, gdy przy 'jechałyśmy, trzeba było jpać w wilgotnej pościeli. •Jeżeli jest zimno i pada ■deszcz, to chociaż na pierwsze dni należało pokoje o-grzać, a pościel przesuszyć wcześniej. Ciepło było jedynie w małej świetlicy, w bibliotece i w biurze. Wydaje się skierowania, człowiek wsiada w pociąg i jedzie nad piękne morze po zdrowie, a> wyjeżdża zakatarzony i z wysypką na twa rzy. Ponadto ciągle były w kughni awarie, natomiast.18 maja zepsuła się jakaś rura i wcale nie było wody. r Trzeba cały rok oszczędzać ieby z renty odłożyć na zapłacenie wczasów, podróż i inne wydatki z tym związane, a potem przyjmuje się ludzi na „wypoczynek" w takich, warunkach. Scholastyka Kaczmarek Łódź POEZJA W UKRYCIU 8 1 10 czerwca odbywał »ię w Kołobrzegu przegląd teatrów poezji naszego województwa. Impreza ta była dosłownie „zakonspirowana" w sali kinowej PDK, zabrakło w mieście plakatów informacyjnych i innego rodzaju reklamy. Jestem Trybuna " laików miłośnikiem poezji, więc Jakoś odszukałem miejsce imprezy, lecz wielka szkoda, ie w Kołobrzegu, gdzie prze bywa już sporo wczasowiczów i turystów, nie zadba no o spopularyzowanie dorobku teatrów poezji i dostarczenie chętnym prawdzi wie kulturalnej rozrywki. Widzów zatem zabrakło i przypuszczam, że zespołom mogło być przykro z tego powodu. Poza tym organiza cja przeglądu o tyle jeszcze szwankowała, że zespoły przyjeżdżały, prezentowały swój program i zaraz odjeżdżały, a więc wykonawcy nie śledzili innych zespołów, nie mogli porównać dorobku, podyskutować i wymienić doświadczenia. Wielka szkoda, że nie zadbano o stworzenie takich możliwości, skoro już postanowiono, że Kołobrzeg powinien być gospodarzem wojewódzkiego przeglądu teatrów poezji. B. Jankowski Dygowo, pow. Kołobrzeg WODA NIŻEJ— Z nadejściem prawdziwej wiosny właściciele ogródków i działek przystępują do prac, a gdy już skopią, zgrabią i zasieją, normalną Jcoleją rzeczy zaczyna się skrupulatne podlewanie. I otóż gdy zaczyna się podlewanie, nam, mieszkańcom osiedla Chopina w Białogardzie kończy się woda w kranach. Po odkręceniu kur ków wylatuje ze świstem powietrze lub leniwie ciurkają pojedyńcze krople. Rozumiemy prawo do o-gródka, do relaksu, do miłego hobby i doprawdy nikomu nie mamy za złe, że podlewa, ale tak na co dzień to się człowiek złości. Stać nas było na wpłacenie wkła du do spółdzielni mieszkaniowej, to i na jakieś dopłaty w celu wybudowania hydroforu było by nas stać, gdyby tylko ktoś zechciał zająć się tą sprawą w sensie organizacyjnym. Sądzimy, że powinien to być ktoś B zarządu spółdzielni. Mieszkańcy Osiedla Chopina Białogard PRACOWNIK I PRAWO Wypowiedzenie w czasie urlopu Telefonuje do nas czytelnik i wczasów. Nie z pozdrowieniami, lecz w ważnej i pilnej sprawie. Oto właśnie dostał z zakładu pracy telegram** żądaniem natychmiastowego przerwania urlopu i stawienia się w miejscu pracy. —Dlaczego? — pytamy Bo będąc na urlopie przesłał do zakładu pismo zawierając® wypowiedzenie umowy o pracę. Zakład zaś w odpowiedzi śle ten telegram. —Czy mam wracać czy nie? — pyta rozżalony czytelnik. Wyjaśniamy najpierw, dlaczego zakład wysłał telegram z żądaniem powrotu do pracy. Otóż w ustawie urlopowej jest prze pis, że pracownik, rozwiązuiący umowę o pracę w drodze Wypowiedzenia, traci prawo do urlopu wypoczynkowego (art. 17 pkt. 1). Chodzi — dodajmy — o prawo do urlopu bieżącego, tj. urlopu za rok kalendarzowy, w którym nastąpiło rozwiązanie stosunku pracy. Np. pracownik, który wypowiedział umowę 31 października 1972 r. z zachowaniem 3-miesięcznego okresu wypowiedzenia, stracił prawo do urlopu za rok 1973, bo w tymże roku stosunek pracy uległ rozwiązaniu. Taka jest zasada ustawowa. Od tej zasady są wyjątki ustalone rozporządzeniem Rady Ministrów z 8 maja 1969 r. (Dz. U. Nr 14, poz. 100 z późniejszymi zmianami). Nie traci bowiem prawa do urlopu — mimo wypowiedzenia — pracownik, który rozwiązał umowę o pracę w tym trybie z powodu: —naruszenia przez zakład pracy podstawowych obowiązków względem pracownika, —podjęcia pracy w miejscu zamieszkania lub w pobliżu, jeśli pracownik dojeżdża do pracy, —przejścia na emeryturę lub rentę. No dobrze, ale co z wypowiedzeniem u-mowy przez pracownika w czasie urlopu, czy traci on prawo do urlopu 1 wolno go odwołać, czy nie? Poprzednie przepisy urlopowe, dziś iuż nie obowiązujące (§ 21 rozporządzenia Ministra Pracy i Opieki Społecznej z 11.VI.1923 r.), sprawę tę regulowały wyraźnie. Ustalały bowiem, że pracownik, który otrzymał urlop, nie traci doń prawa mimo wypowie dzenia umowy o pracę. W nowych przepisach urlopowych zasady tej nie ma, sprawa ta nie jest uregulowana. Istniejącą lukę wypełniać musiała wykładnia Ministerstwa Pracy, Płac i Spraw Socjalnych oraz CRZZ. Wykładnia ustaliła, że w przypadku gdy pracownik wypowiada umowę o pracę już po rozpoczęciu urlopu, nie traci prawa do urlopu. Otrzymał już bowiem ur lop, wykorzystuje go i nie można mu go zabierać. W związku z tym- odwoływanie z urlopu czy późniejsze żądanie zwrotu pie niędzy wypłaconych za okres urlopu jest bezpodstawne. Sprawa jest zatem uregulowana korzystnie dla pracowników i na pewno słusznie. Kłopot tylko z tym, że wykładnia te nie została opublikowana i nie wszyscy ią znają. Nie znał jej też — trudno mieć do niego pretensję — zakład, który odwoływał naszego czytelnika z urlopu w błędnym przekonaniu, że stracił on urlop wskutek dokonanego wypowiedzenia. To chyba wszystko. Dodajmy Jeszcze tyl ko, że do przerwania urlopu nie doszło. Za telefonowaliśmy bowiem do dyrektora zak ładu, zrelacjonowaliśmy mu treść znanej nam wykładni MPPiSS oraz CRZZ. Dyrektor zaryzykował i uwierzył nam na sło wo. (Interpress) DORADCA ZASIŁEK NA DZIECI „NIEŚLUBNEJ ŻONY" S. C. pow. Wałcz: — Mieszkam z kobietą, która ma dzieci z małżeństwa z Innym mężczyzną. Moja nieślubna żona nie posiada rozwodu z mężem, lecz ponad dwa lata pozostaje s nim w separacji. Zasiłki ro dzinne pobiera tenże mąż — ojciec dzieci, zamieszkały w odległym Bytomiu — nie w każdym miesiącu przekazując je żonie. Czy w tej sytuacji mogę starać się o wypłatę tych zasiłków mnie, z tytułu mego zatrud nienia, skoro opiekuję się dziećmi I częściowo je utrzy muję? Moja nieślubna żona też pracuje, ale w niepełnym wymiarze godzin. Aby otrzymać zasiłek rodzinny na dzieci, które są dla Pana obce, musiałby Pan — oprócz ogólnie obowiązujących warunków — spełniać jeszcze dodatkowe, przewidziane w rozporządzeniu Rady Min. z 17 XI 1959 r. (Dz. U. nr 64, poz. 379). Tylko jeżeli dziec ko zostało przyjęte przez pracownika na utrzymanie i wychowanie przed osiągnięciem przez nie pełnoletności, ponieważ jego oboje rodzice nie żyją, albo żyją, lecz żadne z nich nie może zapewnić dziecku utrzymania, względnie wówczas, gdy pracownik jest ustanowiony przez sąd opiekunem dziecka lub dziecko jest pasierbem pracownika — przysługuje na nie zasiłek rodzinny. Pan żadnego z wymienionych tu warunków nie spełnia, toteż nie ma Pan szans uzyskania zasiłku rodzinnego z tytułu własnego zatrudnienia. Ma je natomiast matka dzieci, pracująca w niepełnym wy miarze godzin, jeżeli jest zatrudniona co najmniej w połowie wymiaru czasu pra cy (uchwała nr 68 Rady Ministrów z dnia 2 IV 1971 r. w sprawie zwiększę nia zatrudnienia kobiet w niepełnym wymiarze czasu pracy — M. P. nr 23, poz. 151). (L-B) PRACA CHAŁUPNICZA I EMERYTURA A. R. Mielno: — W okre sile od 7 grudnia do 12 maja 1965 r. wykonywałam pracę chałupniczą. W tym czasie tylko w marcu 1965 roku zarobek mój przekroczył kwotę 600 zł w pozosta łych miesiącach był niższy. informii Mmy radzimy Ponieważ organ rentowy nie zalicza mi wykonywanej pracy nakładczej do okresów uprawniających do renty lub emerytury mam wątpliwości czy postępuje słusznie? Sprawę reguluje rozporzą dzenie przewodniczącego Komftetu Pracy i Płac z dnia 27. VIII 1968 r. (Dz. U. * dnia 5 IX 1968 r. nr 34 poz. 234), które mówi, że za pracowników w rozumieniu art. 5 ust. 2 pkt. 2 ustawy z dnia 23. I 1968 r. o powszechnym zaopatrzeniu eme rytalnym pracowników i ich rodzin (Dz. U. nr 3 poz. 6) uważa się osoby wy konujące pracę nakładczą na podstawie pisemnej urno wy i osiągające z tytułu tej pracy zarobek za 3 kolejne miesiące kalendarzowe w sumie co najmniej 1800 zł ,a jeżeli osoba wykonująca pracę nakładczą jest zaliczona do III grupy Inwalidów — 1500 zł, zaś zaliczona do II lub I gru- Uwaga Czytelnicy! Otrzymujemy wiele pytań, sygnałów I skarg, autorzy których proszą o odpowiedź listowną. Komunikujemy uprzejmie, że z przyczyn technicznych nie jesteśmy w stanie we wszystkich takich przypadkach uwzglę dnić życzenia Czytelników. Apelujemy, aby przy każdej prośbie o odpowiedź listowną zastanowić się, czy jest to niezbędnie konieczne. Zbliżający się okres urlopowy utrudni nam jeszcze bardziej bezpośrednią korespondencję z Czytelnikami. Prosimy zatem o wyrozumiałość i o uważne śledzenie naszej rubryki „Informujemy, Radzimy, Odpowiadamy", ukazującej się we wtorki, czwartki i piątki. DZIAŁ ŁĄCZNOŚCI Z CZYTELNIKAMI REDAKCJA „GŁOSU" py inwalidów — 900 zł w 3 kolejnych miesiącach kalen darzowych. Zarobek chałup nika w 3 kolejnych miesią oach kalendarzowych nie może przekroczyć 9000 zł. Skoro uzyskiwany przez Panią zarobek w 3 kolejnych miesiącach kalendarze wych nie wynosił określone go wspomnianymi przepisa mi minimum, brak podstaw prawnych do przyjęcia Jej pracy nakładczej jako zatrudnienia uzasadniającego obowiązek ubezpieczenia społecznego, a tym samym zaliczenia tej pracy do zatrudnienia uwzględnianego przy ustalaniu uprawnień do świadczeń emerytalnych. rzy dają się bardzo we znaki mieszkańcom śródmieścia. Od dłuższego bowiem już czasu żadna korespondencja nie trafia cało do mych rąk, natomiast często zastaję otwarta skrzynkę na listy. Widać ktoś jest szybszy. Dla przykładu kistka schodowa domu przy ul. Mostnika. Rzadką która skrytka jest cała — chyba tyl ko tych lokatorów, do których nikt nie pisze. Ostatnio, 16 bm znalazłam list z zagranicy do mnie w skrytce na zwroty Wydarty znaczek, podarta kart ka z życzeniami imieninowymi. Czy nie ożna jakiś spo sób zaradzić tej pladze? T' ubiegłym roku interwenio Wi-tam w zej sprawie w Urzędzie Pocztowym, radzono mi i założyć skrytkę na poczcie. Ba gatela, opłata roczna 100 zł. j Ale czy to jest jedyne wyjście j czy wandale przestaną grąso-' wać i czy każdemu z poszkodowanych klientów poczta gwarantuje założenie skrzynki? (a) Z konieczności musi on korzystać z tego samego pokoju, co zawodnicy. A wszystko dlatego, że poprzedni dozorca stadionu nie opuścił jeszcze swego mieszkania, nowy zaś — z koniecznoś ci — zajął jedyne pomieszczenie jakie było do dyspozycji i nadawało się do zamieszkania (chociaż bez okna). Zarząd Zieleni1 Miejskiej zwracał Się do Prezydiun? MRN, do wiceprzewodniczącego i kierownika Wydziału Spraw Lokalowych. Bez skutku. Były dozorca nadal blokuje .mieszkanie, sędzia nie. ma więc gdzie' się pomieścić. Taka sytuacja po prostu kompromituje Słupsk w oczach sportowców z innych miast. (tem) Nie dadzg spokoju Najtrudniej walczyć z po- lodów przy ul. 22 Lipca, nic-i przestaną. I znów będzie mo- wszeehnie utartymi poglądami, udolnie budowanej przez Przedżna żyć spokojnie, Czas naj- z samouspokojeniem, jakie iębiorstwo Remontowo-Budo-wyższy, by uświadomili sobie wnoszą z sobą. Tak jest chyba wlane Handlu Wewnętrznego,że to nie doraźna akcja. Tak <5 kultywowanym jeszcze na- Ciągle jeszcze tematów dostar-będzie bez przerwy: czystość dal przekonaniem, że Słupsk czają oba dworce — kolejowyi porządek nie jest luksusem, jest miastem pięknym, czystym i autobusowy.lecz niezbędnym elementem zadbanym. Można by tę listę wydłużyć,normalnej pracy i normalnego To prawda, że nie prezentu- Wyliczanie jednakże może tyl-życia, .je się źle w porównaniu z wie ko potwierdzić tezę: wielu lu~W ślad za argumentami ust- loma innymi miastami w kra- dzi» w ty"1 także pełniącychnymi pójdą w najbliższych ju, ale nie upoważnia to niko kierownicze stanowiska, potrakdniach mandaty za zaniedba- go do wyciągania optymistycz- towało kolejne apele władzni a. Chciałoby się, śeby nie nego wniosku, że jest dobrze, centralnych, wojewódzkich itylko one skutkowały. Niechże tylko dlatego, że gdzie indziej mie3sł dzień mieniących się słupskimi patriotami, wyznaje taki pogląd i nie robi nic. aby choć trochę przyczynić się do poprą wy czystości, porządku w naszym mieście. Potwierdziło to wczorajsze podsumowanie wy ników kontroli przeprowadzonej przez 14 zespołów w całym mieście. Oglądano niemal wszystkie posesje — tak ade-emowskie, jak i produkcyjne, usługowe. Komisje zaglądały do zapleczy zakładów gastrono micznych, sklepów, oglądały bramy wejściowe, chodniki i jezdnie, ogrodzenia. Były dobre, godne pochwały wyjątki, ale jeden wniosek o-gólny brzmi: jest źle. W wielu przypadkach nastąpił zanik woli do działania, zapanowało lenistwo i bezmyślność, sprzyjające bałaganowi, kultywowaniu brudu i nieporządku. Wróć my do wielokrotnie już opisywanego przykładu długiej posesji kolejarskiej przy ul. Kołłątaja 16 i jeszcze raz powtórzmy za komisją: że ten dom nie może być remontowany w III, czy IV kwartale tego roku, lub nawet w roku przyszłym. Zarząd Budynków PKP w Bia łogardzie musi przyspieszyć prace. W spółdzielni „Mechanik" przy ul. Bałtyckiej stwierdzono, iż nieporządek jest taki sam, jak przed dwoma miesiącami. Podobnie poczyna sobie w pobliskim warsztacie spółdzielnia „Szkło Pomorskie". Podawano przykłady kilku sklepów WPHS w rejonach ADM 2 i 3 — zaniedbanych, zagraconych opakowaniami. Mówiono o wytwórni ciastek i mmmmmmmmmammm Ola gospodarki, rolników plażowiczów 1 ■ ■ ■ W sferę realizacji weszłanego kruszywa, wydobywańe-inicjatywa opolskiej NOT podgo pływającą koparką, z któ-jęcia podwodnej eksploatacjirej na ląd do przeróbki kru-kruszywa w sztucznym zbiór-szywo dosiarczane będzie same niku w Głębinowie. Tym ga-wyładowczymi barkami. Kornym inne przedsiębiorstwa wrzyści z tej pływającej taśmy kraju uzyskały wzór jak zwiękprodukcyjnej będą wszech-szać produkcję stale brakują-stronne. Docelowa produkcja cego budownictwu tego ma-— 3,5 min ton kruszyw, w tym teriału, nie zmniejszając rów-2 min ton uszlachetnionych. nfleześnie areału gruntów . u-prawnych, których coraz więcej zabierają zakłady eksploatacji kruszyw. Jeszcze w br. 400 tysięcy ton Dymy nad Wysypisko śmieci przy ul. Portowej — jedyne dozwolone w naszym mieście — często staje się źródłem zadymiania. Bardzo często płoną składowane tam stare cpony. Ciężki dym, wiszący nad wy sypiskiem i okolicami, jest latem dodatkowym utrudnieniem dla kierowców, jadących do Ustki i powracających stamtąd. Notowano już wypadki; gdy kierowca tracił orientację. Spodziewamy się więc energiczniejszej akcji władz (w tym i milicji). Samo tłumaczenie, uświadamianie — trwa już bo wiem za długo, (emte) &^G^C4s-l SAMOCHODY NA OSIEDLOWYCH ULICZKACH Jestem mieszkańcem osiedla 20-lecia w Ustce. Od wielu miesięcy przeraża mnie, oraz wielu innych lokatorów, widok tychczasowe słabe tempo) będą trwały jeszcze bardzo długo, koncepcja jest słuszna, chociażby ze względu na bezpieczeństwo bawią cych sie dzieci. Kilkakrotnie byłem świadkiem nagłego hamowania pojazdów, gdy zza domów stać. Kompotów brak już chyba od lutego. Masło, które możemy kupić — ma często datę sprzed pa ru dni. Bardzo dobrze natomiast jest zaopatrzony sklep w wina i piwo. Te artykuły są zresztą sprzedawa ne poza kolejnością. Kobiety natomiast, mimo że mają na pewno więcej obowiązków niż panowie sączący piwo przed sklepem, muszą stać w długiej kolejce. Szczytem wszystkich niespodzianek. jakie nam gotuje GS — była sobota, 9 bm. ,kiedy to zabrakło ., Pr.zejeż(iżają- niespodziewanie wybiegały dzieci ^argaryny, tej zwyczajnej, po 6,50 cych poiazdow mechanicznych po Zn'aki< nakazui^V ograniczenie ?*• za kostk^ ..Palmy", masła ro- akurat tego dnia też ślin nego nie było. wąziutkich drogach naszego osied- sz^SSści'""af Tm,gol™ „lf i,! la. Wiemy, ze z uwagi na prace łatwiaia snrawv ńn na ul. Słupskiej drogi osiedlowe w dzieci ni uHrar? wykorzystane zostały niemal jako w h nie uniknie sl™°£0(Nazwisko 1 Cłowne w naszym mieście. Nie tra. njrh nrtnnwiprfnWrr fia nam jednak do przekonania mCh odPowied™ega miejsca.( -- tłumaczenie, że było to jedyne iKAZIMIERZ GAŁAT najlepsze wyjście. Z uwagi na nkres wczasów, a za tem i wzmożony ruch pojazdów,KROWY W PARKU proponujemy przestawić znak dro gowy ,,zaka7 ruchu", ustawiony Mieszkam w Słupsku od wielu przy ul. Słupskiej w kierunku Iat _ i nie mogę być obojętna na Słupska na wysokości konserwiar to> co godzi w społeczne dobro. ni, dzięki czemu uzyskamy odci- Niedawno widziałam, że po połud-nek drogi, stanowiący główny do niu, w parku Kultury i Wypoczyn jazd do wszvptkich garażv osiedlo pasły się krowy. W parku, zbu wych. a także do konserwiarni dowanym społeczną pracą słupsz-,,Korabia".czan, edzie posiano nową trawę, a Biorąc nod uwagę, iż roboty na teren przeznaczono na wypoczy-ul. Słupskiej (ze względu na do- nek- Krowa jeść musi, ale myślę, że —-___ nie trawę w parkach, tylko na przeznaczonych do tego celu pastwiskach. P. J. (nazwisko znane redakcji) TYLKO WINA I PIWA NIE BRAKNIE Dzięki podwodnej eksploatacji zaoszczędzi się ok 600 ha gruntów ornych, które trzeba by wyłączyć z upraw przy sto dostarczy się sowaniu tradycyjnych metod uszlachetnio- wydobycia kruszyw. Ich pokla dy w jeziorze oblicza się na ok. 100 min ton, wartości 4 mld zł. Szacunkowa wartość gruntu i plonów jakie uzyskałoby się w ciągu 50 lat (jest to najmniejszy okres przyjmowany przy obliczeniach w tej dziedzinie) wynosi 225 min zł. Ponadto zbudowana tam hydroelektrowania uzyska dodatkową wodę, której zapewnienie drogą specjalnego pogłębiania zbiornika kosztowałoby ok. 50 min zł. Głębszy zbiornik ułatwi bardziej efektywne regulowanie poziomu wody w Odrze. Podwodni eks ploatacja kruszywa, tworząc zagłębiania w dnie zbiornika, zwiększy możliwość utrzymania w nim życia biologicznego w okresie suchych miesięcy letnich, gdy zbiornik będzie częściowo opróżniony. W trakcie procesu uszlachetniania kruszywa na dnie zbiornika pozostawać będzie czysty biały piasek, który przykrywa jąc malaryczny teren tego regionu, stworzy piękne rozległe plaże. Utrwalenie piaskiem brzegów zbiornika przeciwdziałać będzie zarazem jego zamulaniu, co ułatwi rozmnażanie się tam ryb i zwiększy atrakcyjność kąpieli. Turyści i wy- I cieczkowicze skorzystają z tej inicjatywy także w zakresie komunikacji, zbudowano bowiem już w Głębinowie asfaltową drogę, prowadzącą do głównej arterii przelotowej. (PAP) adres znane redakcji) CO GDZIE KIEDY 19 CZERWCA WTOREK Sekretariat redakcji i Dział O-głoszeń czynne codziennie od goclz-10 do 16, w soboty do 14. 97- MO 98- Straż Pożarna 99- Pogotowie Ratunkowe (na- głe wezwania) 60-11 zachorowania Inf. kolej. 81 10 Taxi 39-09 ul, Murarska, 38-24 pl. Dworcowy Taxi bagaż. 49-80. % ctyjutry Dyżuruje apteka nr 32 prży u i. 22 Lipca 15, tel. 28-44 Muzeum Pomorza Środkowego — Zamek Książąt Pomorskich — czyn ne od godz. 11 do 18, Wystawy sta łe; 1) Dzieje i kultura Pomorza Środkowego, 2) Etnografia, kultura ludowa Pomorza Środkowego. Klub MFiK — wystawa malarstwa Włodzimierza Dawidowicza WSN (Biblioteka Główna) — wy stawa publikacji pracowników naukowych słupskiej WSN. MILENIUM — Mały wielki człowiek (USA, 1. 16, pan > — g, 17 i 20 POLONIA — Tajemnica Aleksan dra Dumasa (czeski, od 1. 14) — g. 16, 18.15 i 20,30 RELAKS — Pojedynek rewolwerowców (USA, 1. 16) — g. 15.30, 17.45, 20 USTKA DELFIN — Jezioro osobliwości (polski, 1. 14) — g. 18 i 20 GŁÓWCZYCE STOLICA — Tylko dla (ang., od f. 14) pan. — g. 19 DĘBNICA KASZUBSKA orłów JUTRZENKA — Wielka włóczęga (franc., od 1. 11) pan. — g. 19. 5top! Ą\ DZIECKO —1 NA DRODZE! Zaopatrzenie sklepu spożywczego w Da mnie jest fatalne. W ostatnim tygodniu (przed 10 bm.) z wędlin nie można było niczego do- *E JONOWA DYREKCJA INWESTYCJI MIEJSKICH oraz MIEJSKI ZAFZAB DRÓG I MOSTÓW W SŁUPSKU ZAWIADAMIAJĄ, ŻE w związku z robotami kanalizacyjnymi zamknięta bę- f dzie dla ruchu kołowego ulica Nadmorska na odcinku ^ od ul. Sobieskiego do ul. Leszczyńskiego.^ OBJAZD odbywać się będzie ulicami: Bolesława Chro- y brego, Zygmunta Augusta, Jana Sobieskiego.^ Vykonawcą robót jest Rejonowe Przedsiębiorstwo 4 Melioracyjne w Słupsku.^ K-2318 ♦ Ł i Wojtkiewicz CENNIK WARZYW Od dzisiaj obowiązują następujące, maksymalne ceny warzyw: kilogram ziemniaków kosztuje 1,80 zł, ogórków krótkich — 40 zł, ogórków węży import. — 30 zł, pieczarek I gat. - 52 zł, II gat. 36 zł, szpinaku — odpowiednio — 4 i 3,20 zł. pomidorów kraj, — 65 zł. pomidorów import. — 60 zł, cebulj ze szczypiorem - 6 zł, rabarbaru — 4,50 zł, główka kapusty białej wczes nej - zależnie od wielkości — od 6 do 8 zł. peczek rzodkiewki — 1 zł. główka sałaty — zależnie od wielkości — od 2,30 do 2,60 zł, ki" loeram kapusty kwaszonej — 5 zł, ogórków kwaszonych — 8 zł. Niedzielny wypoczynek, „GLOS KOSZA t.lNSKI" -organ Komitetu Wojewódzkiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej Redaęuje Kolft-fegium Redakcyjne — ul Zwycięstw 3 137/139 (budynek WRZZ) -75-604 Koszalin Telefony — centrala: 279-21 r»aczv wszystkimi działami z wvjąt.kiem Miejskiego i Party jneęo). Redaktor naczelny i sekretariat -22R-93. zastępca redaktora naczelnego i spkretar? Redakcji — 242-08 Dział Partyjny Dział Ekonomiczny — 243-53 Dziai rvfie'ski i Dział Terenów* -224-95 Redakcja nocna — tli \ ! ampego 20 243-51 - Oział Sportowy. 244-75 — redaktor dyżurny „GŁOS SŁUPSKI" - plac Zwycięstwa 2 - | piętro 76—200 Słupsk, tel. 51-95 Biuro Ogłoszeń Koszalińskiego Wydawnictwa Prasowego — ul P Findera ?7a - 75-721 Koszalin tH 222-91 Wpłaty m prenumerat? miesięczna — 30.50 zł kwartał na - 91 zł półroczna - 182 z' roczna - 'G4 7J prz^ jmuia urr dv pocztowe, listonosze ora? oddziały i delegatury Przedsiębiorstwa ITpowsżerhriienia sv ? Książki Ws/ełkirb infor-maejt o warunkach prenumeraty udzielają wszystkie placówki .,Rucb" i poczty. Wydawca: Koszalińskie Wydawnic two Prasowe RSW „Prasa" -Książką - „Ruch" ul. P Findera 27a 75-721 Koszalin, centrala telefoniczna — 240-27. Tłoczono: Prasowe Zakłady Graficzne Koszalin, uL Alfreda Lampego 20. R. DROZD (Chorzów) NOWYM LIDEREM tuch' (Słupsk) wygra) ME na finiszu W przedostatnim dniu mistrzostw Luropy w poanosze.uu ciężarów startowało 10 zawodników wagi ciężkiej, i znów bohaterem wieczoru był reprezentant ZSRR debiutujący w ekipie radzieckiej Paweł Pierwuszin, który oez większego w.ysiłKU wywalczył zioty medal w dwuboju, po-twieruzając swi* supreniację ustanowieniem trzech rekordów swia ta: W dwuboju osiągnął on jako pierwszy w świecie w tej kategorii 400 kg, poprawiajcie re«wrct świata o 7,5 kg, w rwaniu poprawił rekord o 1,5 kg uzyskując IV»,7. W pozakonkursowej próbie poarzutu osiągnął 22:$,5 kg, a więc lepiei od dotychczasowego rekordu o 0,5 kg. Wszystkie dotychczasowe rekordy należały również do niego. Pozostali zawodnicy byli tylko tłem dla radzieckiego atlety: Z wal ki o pozostałe medale zwycięsko wyszedł Losch (NRD),który zdobv srebrny medal, a bryzowym meda listą został Westphal (NRF). "słaby start iskry W Gdańsku zakończył się trójmecz I ligi podnoszenia cię żarów, w którym uczestniczyły zespoły Iskry Białogard, Zjednoczonych Olsztyn i Lechii Gdańsk. Po pierwszym dniu zawodów prowadzili sztangiści Lechii, przed Iskrą i Zjednoczonymi. Niestety, w wagach cięższych reprezentanci Iskry wypadli słabiej, niż oczekiwano. Turniej wygrała Lechia — 4001 kg przed Zjednoczonymi — 3440 kg i Iskrą — 3215 kg. Na marginesie należy dodać, że zawodnik Iskry w wadze lekkiej spalił podrzut przy ciężarze 125 kg. Oto ciekawsze wyniki, uzyskane przez ciężarowców Iskry startujący po dłuższej przerwie Kuciński (w wadze średniej) uzyskał 252,5 kg, Rudziński (w półciężkiej) — 275 kg i Kobus (w lekkociężkiej) — 275 kg. Ligocki (piórkowa) — 235 kg. (sf) w Pucharze Bałtyku z Koś- mickim (Bydgoszcz). W VI rundzie rozgrywek mistrz Drozd pokonał Ereń-skiego i objął prowadzenie, mając na swym koncie 5,5 pkt. Z szachistów koszalińskich swc> je partie wygrali: Maszkowski z kandydatem na mistrza — Kruszyńskim (Poznań) i Ma-tusiak ze Spicakiem (Kraków) innych ciekawych partii go (Poznań). Dobrze spisali się przegrał natomiast L. Stan- W sobotę i w niedzielę, uczestnicy turnieju szachowego o Puchar Bałtyku, który odbywa się w Mielnie, rozegrali piątą i szóstą rundę pojedynków. W sobotniej partii spotkało się dwóch liderów turnieju: Ereński (Poznań) i Żółtek (Łódź). Zwyciężył Ereński. Pietrusiak (Poznań) wygrał z koszalinianie. T. Maszkowski Sobolewskim (Gdynia), a Drozd wygrał z Godzkiem (Katowi-(Chorzów) pokonał Kruszyńskie ce), L. Stańczyk pokonał Ma- ZAWODY 0 PUCHAR ZZPPB Na strzelnicy sportowejprzedsiębiorstw budowlanych. Gryfa Słupsk odbyły się za-W klasyfikacji zespołowej wody strzeleckie przedsię-zwyciężył zespół SPB Słupsk biorstw budowlanych. O pier-— 571 pkt przed Miastopro- wsze miejsce i puchar Za-jektem Koszalin —• 540 pkt, rządu Okręgu ZZPPB wal-KPBM Kołobrzeg — 489 pkt, szyło 60 zawodników z 10SPIB Słupsk — 476 punktów, 'BZCB Bytów — 429 pkt i ZEBRANIE KOMITETU ETAPOWEGO WDP Jutro o godz. 16 w świetlicy PZGS w Koszalinie, ul. Kolejowa odbędzie się spotkanie Komitetu Etapowego w Koszalinie z kierownictwem XXX Międzynarodowego Wyścigu Kolarskiego Dookoła Polski. Tematem narady będzie zatwierdzenie planu poszczególnych komisji roboczych. z (sf) CENTRALNE MISTRZOSTWA WOP Dwa zwycięstwa odnieśli polscy lekkoatleci w drugim dniu międzynarodowych zawodów o puchar gazety ,,Nepszava" w Budapeszcie. Bieg na 800 m wygrał Świniarski — 1.48,5 wyprzedzając Węgrów Zsinkę - 148,6 i Feketego — 1.49,1. W trójskoku triumfował Garnys — 16.08 przed Węgrami Kalocsaie — 16,00 i Cziffrą — 15,88 Piłkarze CSKA Sofia zdobyli mi strzóstwo Bułgarii na rok 1973. LEKKOATLETYKA Dziś o godz. 9.30 na sta- zawodów w godzinach popo-dionie Bałtyku w Koszalinie łudniowych o godz. 15. rozpoczną się dwudniowe Juro, 20 bm., przed połu-centralne mistrzostwa WOP dniem rozegrane zostaną dal-w lekkiej, atletyce. Początek sze konkurencje, (sf) KURSY DLA RATOWNIKÓW Wojewódzkie Wodne Ochot-dla sterników motorowodnych nicze Pogotowie Ratunkowe w28 bm. o godz. 8. Koszalinie organizuje kursyWszyscy chętni do wzięcia na stopień ratownika wodnegoudziału w kursach winni zgło- z uprawnieniami prowadzeniasić się 22 bm. o godz. 15 na podstawowej nauki pływaniabiwaku nad jeziorem Studnica oraz kurs na stopień sternika(wieś Drężno, pow. Szczeci- metorowodnego. 'nek). Zajęcia na kursie dla ratow-Dla chętnych z Koszalina ników wodnych rozpoczynająodjazd autokarem 22 bm. się 22 bm. o godz. 15, a kursyo godz. 13, sprzed hali sportowej WOSTiW. (ąfj Transbud Koszalin — 410 punktów. Wśród mężczyzn zwyciężył H. Kowalik (SPB Słupsk) — 216 pkt przed J. Kawalerowiczem (SPIB II Słupsk) — 162 pkt i Kochańskim (£PB Słupsk) — 154 pkt. W konkurencjach kobiet zwyciężyła M. Grzegorzewska — Miastoprojekt — 113 pkt przed B. Pławiłojć — SPB Słupsk — 98 pkt i R. Jaskułą — KPBM Kołobrzeg — 93 pkt. (sf) czyk z Polańskim (Zielona Góra). Po VI rundzie Maszkowski zajmuje 5—12 miejsce, — 4,5 pkt, L. Stańczyk — 4 pkt, J. Matusiak — 3,5 pkt zajmują dalsze miejsca, (sf) Błyskawiczny turniej w Mielnie W ośrodku „Almatur" w Mielnie odbył się w niedzielę błyskawiczny turniej szachowy, w którym wzięło udział 56 zawodników, w tym również uczestnicy międzynarodowego turnieju o Puchar Bałtyku. Zwyciężył J. Bielczyk (Katowice) — 11,5 pkt przed Czer-niakowem (Szczecin) — 11 pkt, R. Drozdem (Chorzów) i P. Ereńskim (Poznań) po 10 pkt. Z szachistów koszalińskich J. Matusiak zajął 9. miejsce, gromadząc 7,5 pkt. (sf) 19 CZERWCA WTOREK Gerwazego PROGRAM I Wiad.: 6 00. 7 00 8 00- 9 00, 10 00 12.05, 10.00, 20.00, 22.00, 23.00, 24.00, 1.00, 2.00 i 2.55. 6.05 Gimn. 6.15 Muzyczne wycinanki C.25 Takty i minuty 6.40 Sportowcy wiejscy, na start! 6.4S PROGRAM III Wiad.: 5.00, 6.00, 12.05 Ekspresem przez świat: 7.00, 8.00, 10.30, 15.00, 17.00, 19.00 6.05 Muz. zegarynka 6.30 Polityka, dla wszystkich 6.45 Muz. zegarynka 7.05 Muz. zegarynka 7 30 Walczące algi - gawęda 7.40 Muz. garvnka 8.05 Moj magnetofon Program dnia 8.35 Tylko kwartety 9 00 „Tak tu cicho o zmierzcuu - ode pow. 9.10 Przegląd radzieckich zespołów jazzowych 9.30 Nasz rok 73 9.45 W cieniu klasyków 10.10 Takty i minuty 7.00 Sygnały dniaMuz. poranek filmowy 10.35 Dzień 7.17 Takty i minuty 7.35 Dzień do-jak co dzień 11.45 <>p°ze&na":[f_.z bry, kierowcy 7.40 Studio nowościbronią" - ode. pow. 12.20 ..wro- 8.05 U przyjaciół 8.10 Melodie 7Cę do ciebie" - gra W. Nahorny stolic 8.35 Koszaliński koncert rozi2.25 Za kierownicą 13.00 Na Kieie rywkowy 9.05 Gwiazdy San RemoCkiej antenie 15.05 Program dnia 9.30 Radio Praga prezentuje 9.4515.10 ze studia „Supraphonu 15. Koziery bym tańcowała" 10.00 Co czyta kraj 10.08 Muzyczny poranek filmowy 10.40 Aktualności kul turalne 10.45 Mozartiana 11.00 Non-stop melodii polskich 11.25 Refleksy 11.30 Koncert przed hejnałem 12.20 Graj, basisto, graj, gracy ku 12.30 Koncert życzeń 12.50 Mistrzowie lekkiej batuty 13.25 Poradnik rolnika 13.35 Przeboje z Aten i Rzy mu 14.00 Nauka i technika - gospodarce 14.05 Muzyczny omnibus 14.30 Sport to zdrowie! 14.35 Żołnierski koncert' życzeń 15.05 Z jazzowej encyklopedii 15.30 Listy z Polski 15.35 Muzyka rozrywkowa 16.00 Tu druga zmiana 16.10 Tema- śpiewają Chopina ty polskie w muzyce instrumental nej 16.30 Płyty z różnych stron — ZSRR 17.00 Radio-kurier 17.15 Rytmy 17.50 Rytm, rynek, reklama 18.05 Rytmostopem po kraju i świe cie 18.30 Model socjalistycznej kon sumpcji 18.40 Instrumentalny turniej miast: Berlin — Warszawa O WEJŚCIE DO KLASY OKRĘGOWEJ ZWYCIĘSTWA GRANITU I GRYFA II W niedzielę rozegrano dwadoznali porażek. Czarni ulegli pierwsze spotkania elimina-rezerwom Gryfa 1:3 (1:1), cyjne o wejście do klasy okrę-a LZS Mirosławiec przegrał z gowej seniorów. Spotkali sięGranitem 0:2 (0:1). mistrzowie grup klas A: LZSRewanżowe spotkania odbę- Czarni Czarne z rezerwamidą się w najbliższą niedzielę. Gryfa Słupsk oraz LZS Miro-Do klasy okręgowej awansują sławiec z Granitem Świdwin,dwie pierwsze drużyny z roz- W obu meczach gospodarzegrywek eliminacyjnych, (sf) wystartują juniorzy? W ub. tygodniu zakończoneniowie. Wielu piłkarzy wyje-zostaly rozgrywki piłkarskie odzie na obozy. Jak takiej mistrzostwo klasy A juniorów,sytuacji rozgrywać mecze eli-Już w niedzielę 17 bm. powinminacyjne? Zainteresowane ny odbyć się spotkaniarozgrywkami kluby mają po-eliminacyjne o wejście do kia-wody do niezadowolenia. Kiesy okręgowej juniorów. Niestestety* w tym przypadku nie ty, ze względu na brak spra-ma w tym winy WGiD. Opóź wozdań sędziowskich z dzie-nienie rozgrywek spowodowa więciu meczów, Wydział Gierne jest przez arbitrów spotkań i Dyscypliny OZPŃ nie mógłktórzy nie nadesłali do W Gil zioeryfikować tych pojedyn-protokołów sędziowskich, ków, a co za. tym idzie — u-W związku z tym Wydzia stalić końcowej tabeli rozgry-Gier i Dyscypliny podjął decy wek. Mistrzowie grup powin-zję, że jeżeli do 25 bm. nie zo ni spotkać się w meczach eli-staną nadesłane sprawozdania minacyjnych o wejście do kiaz wymienionych spotkań, wóu: sy okręgowej.czas WGiD zweryfikuje te spot Kończy się już rok szkolny,kania jako obopólne wałkowe Większość zawodników kia-ry. sy A juniorów, to przecież ucz(sf) 1-1 - o sporcie rozmawiają B. To maszewski i S. Wysocki 15-45 Pocz tówka dźwiękowa z Grecji 16.OJ Muz. brazyliana 16.15 Jazz w Filharmonii 16.45 Nasz rok 73 „Tak tu cicho o zmierzchu" - ode. pow, 17.15 Mój magnetofon 17.40 Impresje znad Odry 18.00 „Błues dla Djanga" 18 10 Rozszyfrowujemy piosenki 18.30 Polityka o'a wszystkich 18.4.r> „Novi" śpiewają Kawkę 10.05 ,,Novi" śpiewają Ba-characha 19.20 Książka tygodnia G. de Bruyn: „Osioł Buridana' 19.35 Muz. poczta UKF 20.00 Muz. ze studia w Tokio 20.33 ,,Novi' 0.40 J. niemiecki 20.55 Przebój za przebojem 21.25 Przypominamy M. Leyrac 21.40 Na poboczu wielkiej polityki 21 50 P. Czajkowski: „Dama pikowa" 22.00 Fakty dnia 22.08 Gwiazda siedmiu wieczorów — G. 0'Sulli-van 22.15 ..Kuzynka Bietka" 22.45 Bossa-nova po polsku 23.00 Bukiet Lipsk 19.05 Muzyka i Aktualności kwiatów polskich 23.05 M. Ravel: . . . _.,■> c___»___• _ j.ooWJ \ o 1 Ir n - 19.30 Dwa kwadranse baroku 20.15 Melodie trzech kontynentów 20.50 Kronika sportowa 21.00 Miniatury rozrywkowe (NRD) 21.25 Studio Młodych: Naszym zdaniem 21.30 Rytm, taniec, piosenka 22.05 Rytm, taniec, piosenka 22.25 Co słychać w świecie? 22.30 Rytm, taniec, pio senka 23.10 Korespondencja z zagranicy 23.15 Jam session 0.05 Ka lendarz Nauki Polskiej 0.10—2.55 Program nocny z Katowic. Daphnis et Chloe" 23.35 „Wielkanoc 1916" — gra zespół „Nueleus" 23.45 Program na środę 23.50—24.00 Na dobranoc śpiewają „Czerwone Gitary". !fó&sz£xlln W na falach średnich 188,2 i 202,2 m oraz UKF 69,92 M«z PROGRAM II 6.00 Rolnicy w sanatorium — aud. T. Tałańdy 6.40 Studio Bałtyk Wiad.: 3.30, 4.30. 5.30 R30. 7.30,16.43 Program dnia 16.45 15 minut 8.30, 11.30, 13.30, 21.30, 23.30z Ireną Santor — koncert rozr,vw kowy 17.00 Przegląd aktualności 6.10 Kalendarz Radiowy 6.15 J.wybrzeża 17.15 W sprawie sąsiedz- rosyjski — dla zaawansowanychj