Ludzie dobrej roboty Najlepsi wśród kombajnistów Zwycięzcy ubiegłorocznego konkursu na najlepsze wykorzystanie kombajnów do zbioru zbóż i ziemniaków (od lewej)' Edward Sowa Jerzy Frankowski, Marian Szymczak, Jan Jackowski i Jan Augustyniak. Fot, J, Piątkowski W tycli dniach podsumowano wyniki konkursu, współzawodnictwa na najlepsze wykorzystanie kombajnów do zbioru zbóż i ziemniaków w roku 1972. Warto przypomnieć, ze konkurs prowadzony iest w województwie koszalińskim od trzech lat a głównymi organizatorami są: Zarząd Wojewodzki ZSMW, Zarząd Okręgu ZZPR i dyrekcje wojewódzkie przedsiębiorstw rolnych. wysokimi wymaganiami stawianymi uczestnikom konkursu W wielu kombinatach i pewugeerach przeprowadzono selekcje wśród kadry kombajnistów zgłaszajac do współzawodnictwa nailepszych. Stwierdzono również, (dokończenie na str. 3) Cena 1 zł Nakład: 115.526 Do konkursu zgłoszono około 90 kombajnistów, przede wszystkim pegeerów. Niestety, zbyt mało w porównaniu ze stanem liczebnym tej kadry mechanizacyinej i wzrastającą rangą zawodu kierowcy kombajnisty Organizatorzy małą frekwencję uzasadniali Na apel XIII Konferencji Partyjnej Niedziela czynów młodzieży (Inf. wł.) Odpowiadając na apel XIII Wojewódzkiej Konferencji Sprawozdawczo-Wyborczej PZPR, do generalnych porządków przystąpili członkowie Związku Młodzieży Socjalistycznej w całym województwie. Wczorajsza niedziela była właśnie niedzielą czynu młodych — porządkowali oni miasta i swoje zakłady pracy, sadzili młody las, przeprowadzali prace rozbiórkowe i remontowe. orkan kw pzpk w Koszalinie ROK XXI Poniedziałek, 30 kwietnia 1973 r. Nr 120 (6607) PRZED PIERWSZOMAJOWYM ŚWIĘTEM SPOTKANIA Z WETERANAMI RUCHU RGBOTNICZEGO ^UROCZYSTA AKADEMIA WOJEWÓDZKA Już Od soboty nasze miasta i wsie przyjęły świąteczny wygląd. Kończy się ostatnie porządkowanie ulic i placów, porządki wokół domów i w obejściach gospodarskich. Na gmachach urzędów, zakładów przemysłowych, na placach, pojawiły się barwne dekoracje Biało-czerwone, czerwone i niebieskie flagi zdobią balkony i frontony domow. Barwne, pomysłowe dekoracje zakładane są na trasach pochodów i placach pierwszomajowych zgromadzeń, W Koszalinie, do późnych godzin wieczornych, zakładano dekoracje na głównej trasie przemarszu pierwszomajowego pochodu. Wielu mieszkańców, korzystając z sobotniego popołudnia i wolnej niedzieli, malowało balkony, okna, dekorowało je flagami. Dziś w większości powiatów odbywają się akademie i spotkania z weteranami ruchu robotniczego i przodownikami pracy, Biorą w nich udział członkowie komitetu wojewódzkiego PZPR oraz Wojewódzkiego Komitetu Obchodów 1 Maja, Dziś we wczesnych godzinach popołudniowych, w Komitecie Wojewódzkim PZPR, odbędzie się spotkanie egzekutywy KW PZPP z weteranami ruchu robotniczego oraz z wyróżniającymi się ludźmi dobrej roboty. O godz. 17, w hali sportowej przy ul. B, Głowackiego, odbędzie się uroczysta akademia zorganizowana przez Wojewódzki. Miejski i Powiatowy Komitet Obchodu 1 Maja. (zp) (dokończenie na str. 2) Po zakończeniu wizyty na Kubie POWRÓT DO KRAJU WARSZAWA (PAP) Wczoraj po zakończeniu kilkudniowej wizyty przyjaźni na Kubie, złożonej na zaproszenie prezydenta tego kraju — Osvaldo Dorticosa i KC KP Kuby, powróciła do Polski delegacja państwowo-partyjna PRL. Delegacji przewodniczył — Henryk Jabłoński, przewodniczący Rady Państwa PRL, członek Biura Politycznego KC PZPR. (dokończenie na str. 2) W Złotowie, Sławnie, Świdwinie młodzież porządkowała ulice i zieleńce oraz parki miejskie: w Świdwinie zetemesowcy w ciągu 5 godzin wymalowali, dwa kilometry krawężników, w Sławnie uporządkowano plac przy dworcu a w Złotowie teren ośrodka SKYLAB NR WYRZUTNI Amerykańskie laboratorium kos miczne — SKYf Ail, którego wystrzelenie w przestrzeń kosmiczna zaplanowano na 1-1 maja, jest jut gotowe startu na Przylądku Aennedyo na Florydzie. Laboratorium zostanie wystrzelone w przestrzeń kosmiczna przy pomocy rakiety Siturn, a nasiennego dna rakieta Saturn—IB wyniesie w przestrzeń pojazd kosmiczny 7 3 astronautami ria pokład, którzy beda prowadzić badania na po kładzie laboratorium. CAF — ap — telefoto POSTiW, w Wałczu zaś promenadę nad jeziorem Raduń. W Wałczu 20 zetemesowców z koła przy WSS „Społem" robiło porządki wokół swoich sklepów a młodzi handlowcy w Złotowie, prócz zaprowadzenia czystości wykonywali także tablice reklamowe. Trzy dni trudziła się młodzież z koła ZMS przy POM w Świdwinie aż wreszcie wczoraj zakończyła rozbiórkę starej rudery. Na tym miejscu zostanie wzniesiony w czynie społecznym budynek klubu dla młodzieży pracującej w POM. Uzyskaną z rozbiórki cegłę zużyje się też na nową budowę. Podwójnie pożytecznymi dzia łaniami zajęło się w tych dniach wiele grup rajdowych — ci którzy za sześć tygodni wystartują na trąsy VI Rajdu ZMS „Szlakami zdobywców Wału Pomorskiego" obecnie gromadzą fundusze na rajd Rajdowcy z LO i ZSZ w Połczynie-Zdroju sadzili las w nadleśnictwie Połczyn i zarobili ponad 3,5 tys. złotych. Eksplozja transportu amunicji w Kalifornii WASZYNGTON (PAP) Na bocznicy dworcowej w kalifornijskim mieście Roseville przez godzin trwała seria ciężkich eksplozji i w pociągu wiozącym non 900 tys. kg- materiałów wybuchowych. Około 50 tys, ludzi musiało opuścić swe domy. ponieważ znalazły sie one w niebezpieczeństwie W promieniu 2 kilometrów wyie ciały wszystkie szvbv, 30 mieszkańców zostało rannych. Huky jechać było w odległości ponad kilometrów. Materiały wybuchowe przewożone orzez towarzystwo kolejowe Southern — Pacific - przeznaczone były dla Dalekiego Wschodu. Przvczvny eksplozji sa na razie niewyjaśnione. KOSZALIŃSKA WIZYTOWKA G0SP0DARN0SC PORZADEK ESTETYKA Z PROGRAMEM I... MIOTŁA Nasz zwiad zaczęliśmy w gminie Pomianowo (pow. białosardzki) Wieś gminna wygląda dosyć schludnie. Gorzej jest natomiast w niedalekim Dargikowie. Zatrzymaliśmy się przed domem Józefa Czempińskiego. Większość gospodarskich czynności odbywa się tu przed domem, od strony ulicy, stąd potrzeba stałego sprzątania Tymczasem koło domu było brudno, a na ulicę wypływała z gospodarstwa obfita struga nieczystości. W środku wsi jest teren nisko położony, stanowiący dogodny punkt pojenia krów (po deszczu). Wyrzucania śmieci pod pozorem zasypywania dołów, „gubienia" zużytych części od maszyn. — Bez sołtysa i milicjanta z bloczkiem ani rusz — mówi sekretarz organizacji partyjnej. — Po sąsiedzku sprawy uporządkowania wsi się nie załatwi. Dębczyno leży w gminie Rogowo (pow. białogardzki). Wielu rolników przeprowadza remonty domów i budynków inwentarskich. (dokończenie na str.2) Pierwszomajowe dekoracje gm.icnti Komite tu Centralnego PZPR w Warszawie. Rozmysłowica — telefoto PRASA JUGOSŁOWIAŃSKA STWIERDZA Belgrad oczekuje wizyty E. Gierka BELGRAD (PAP) W prasie jugosłowiańskiej publikowane są artykuły i komentarze związane z wizytą Edwarda Gierka w Jugosławii w dniach 4—8 maja br. Utrzymane są one w bardzo serdecznym tonie i akcentują przyjacielski charakter stosunków polsko-jugosłowiańskich oraz intensywny rozwój współpracy we wszystkich dziedzinach. 9 - 15 - 16 17 -10-19 Dodatkowa 27 Dziennik „Jutarne Novosti który ma największy nakład w Jugosławii, w zamieszczonym komentarzu B. Vukobratovicza pt. „Wspólna walka", podkreśla, że wizyta E. Gierka w Jugosławii „przypada w czasie nadzwyczaj intensywnej, przy jacielskiej współpracy między dwoma socjalistycznymi krajami. współpracy — dla której szczególnie silny impuls stano wiło ubiegłoroczne spotkanie Josipa Tito i Edwarda Gierka w Polsce Stosunki między Ju gesławią i Polską — trądy cyj nie przyjacielskie i oparte na wspólnej walce z faszyzmem w której oba narody poniosły ogromne ofiary, zaś później na walce o pokój na świecie — w ciągu ostatnich dwóch lat szybko i wszechstronnie się rozwijają". Dziennik pisze dalej, że nie jedynym, lecz być może najbardziej charakterystycznym przykładem tego jest współpra ca gospodarcza Przytaczając liczby obrazujące tę współpra cę, dziennik Jutarne Novo-sti" pisze, że zasługujące na uwagę wyniki osiąga się też w wielu innych dziedzinach: naukowej, kulturalnej, politycznej, turystycznej. „Wszechstronność i poziom tych stosunków stają się jeszcze istot niejsze w świetle tego że kraje mają różną pozycję międzyna rodową Polska jest członkiem Układu Warszawskiego zaś Ju gosławia należy do wielkiej ro dżiny krajów niezaangażowa-nych. Jednakże oba kraje zdecydowanie stoją na jedynie słu sznym stanowisku, według których (dokończenie na str. 2) Dar dla DRW HANOl (PAP) W Hajfongu odbyła się wczoraj uroczysta ceremonia przekazania w darze DRW dwóch radzieckich statków „Zaisan" i „Ust-Kamczatsk". Na uroczystości obecni byli minister komunikacji i łączności DRW Phan Trong Tue. mary narze i dokerzy Hajfongu. Warto dodać, że „Zaisan" od 5 lat był ogniwem „mostu nrzyjaźni" tacza rego norty ZSRR i DRW. Jako pierwszy z radzieckich statków zawinął on do Haifongu oo zapcze staniu wojny w Wietnamie.. W NUMERZE Andrzej Rzymkow ski „30 miliardów" -str. 4 B Ludwik Loos „Każ dy w swoim imienia" - str. 5 H Stanisław Figiel „Meteory sezony" -str. 10 *W WARSZAWIE PODPISANO Drotokół o wymianie towaróv rynkowych mię'dzy resortami handlu wewnetrznego Polski i Litewskiej SRR. Wzajemne obroty będa o ponad 30 procent wyższe niż w 1972 roku. *W ŁODZI ZAKOŃCZYŁA SIĘ Krajowa Narada Wynalazczości, której celem było zwiększenie udziału myśli technicznej w intensywnym rozwoju społeczno-gospodarczym naszej ojczyzny. W obradach uczestniczyło około 500 wynalazców i racjonalizatorów, przedstawicieli stowarzyszeń naukowo-technicznych, organj zacji społecznych i administracji. *SEJMOWA KOMISJA BUDOWNICTWA I GOSPODARKI KO MUNALNEJ przedyskutowała węzłowe problemy związane z rozwojem budownictwa mieszkaniowego. Posłowie z uznaniem przy jęli koncepcję tworzenia przemysłu mieszkaniowego. W d^skirozgłoszono szereg krytycznych uwag dotyczących m. in. zbyt póz nego uzbrajania terenów, stosowania przestarzałych instalacji a także ochrony środowiska. *W STOCZNI POŁNOCNEJ W GDAŃSKU zwodowano okręt ratowniczy dla Marynarki Wojennej. Otrzymał on nazwę ORP „Piast". W porcie wojennym na Oksywiu odbyła się uroczystość podniesienia bandery i wcielenia do Marynarki Wojennej nowoczesnych okrętów zaprojektowanych przez polskich konstruktorów i zbudowanych przez nasz przemysł okrętowy. *DZlS — 30 KWIETNIA — koniec nauki w klasach maturalnych. 10 maja rozpoczynają się egzaminy dojrzałości. Przystąpi do nich około 170 tys. młodzieży — absolwentów liceów ogólnokształcących i techników zawodowych. I NA ŚWIECIE *Z OKAZJI ROZPOCZĘCIA MISJI DXPLOMATYCZNEJ przed stawiciel PRL w Międzynarodowej Komisji Nadzoru i Kontroli w Laosie, min. Andrzej Wawrzyniak, podejmował przedstawicieli najwyższych władz państwowych i politycznych z premiere" księciem Souvanna Phouma oraz specjalnym przedstawicielem Patriotycznego Frontu Laosu na rozmowy z władzami vientiań-skimi — Phoumi Vongvichitem. *W DNIACH 26 DO 28 BM. odbyło się w Belgradzie międzyse-syjue spotkanie polsko-jugosłowiańskiego komitetu współpracy gospodarczej. Obie strony pozytywnie oceniły dynamicznv rozwód wymiany towarowej w latach 1971—1972, co umożliwiło podpisanie dodatkowej umowy handlowej na lata 1973—75. Podstawowym czynnikiem wzrostu obrotów polsko-jugosłowiańskich stają sie coraz silniejsze związki kooperacyjne. *112. POSIEDZENIE RADY UNII MIĘDZYPARLAMENTARNEJ obradujące w stolicy Wybrzeża Kości Słoniowej — Abidżanie. opowiedziało się za przyjęciem KRLD do tej organizacji. *W STOLICY FRANCJI otwarto tradycyjne doroczne 62. Międzynarodowe Targi Paryskie. Uczestniczy w nich 2.470 wystawców z 66 krajów, w tym z Polski, *WCZORAJ na przedmieściu Paryża Vesinet odbyło się drugie prywatne spotkanie delegacji USA i DRW. Delegacji amerykańskiej przewodniczy zastępca podsekretarza stanu ds. Dalekiego Wschodu W. Sullivan, zaś DRW wiceminister spraw zagranicznych Nguyen Co Thach. *DO MOSKWY PRZYBYŁ kosmonauta amerykański Frank Borman, wiceprezes Towarzystwa Lotniczego „Eastern Airlines" *W LONDONDERY został zastrzelony przez snajpera żołnierz brytyjski. Jest to drugi żołnierz zastrzelony w Londondery w cia gu dwóch dni, zaś trzeci w ciągu 10 dni, Poprzednio w ciągu 6 miesięcy w mieście tym nie zabito żadnego żołnierza brytyjskiego. Liczba żołnierzy brytyjskich którzy zginęli w Irlandii Północnej wzrosła do 173. Czy kobiety naprawdę chorują częściej? WARSZAWA (PAP) Kobiety chorują częściej niż mężczyźni. Ta potoczna opinia jest jednym z argumentów koronnych zakładów pracy broniących się przed zatrudnianiem kobiet. Próbuje się nią podbudować również niechęć do awansowania kobiet, do powierzania im odpowiedzialnych stanowisk, a nawet do godziwego, takiego jak w przypadku mężczyzn, opłacania ich pracy. Czy stereotyp pracownicy chętnie korzystającej ze zwolnień lekarskich odpowiada rzeczywistości? Jak wynika z badań prze- przepisów normujących poprowadzonych przez GUS, ab- szczególne działy ubezpieczeń sencja chorobowa kobiet tylko społecznych. W ramach tych w okresie jednego kwartału prac przewiduje się całkowi-była wyższa niż absencja męż te oddzielenie formalno-praw czyzn, natomiast w pozosta- ne świadczeń chorobowych od łych trzech — niższa od 0,1 świadczeń macierzyńskich, proc. do 10 proc. Ten obraz, Jak zapowiedziano, zagad-podważający opinie obiegowe, nienia te mają bya aregulowa uzyskano za pomocą prostego ne w dwóch odrębnych usta-zabiegu: oddzielenia od absen- wach: o świadczeniach chorocji chorobowej nieobecności bowych i absencji chorobowej związanej z urlopami połogo- oraz ochronie rodziny i ma-wymi i zwolnieniami na opie cierzyństwa. Projektuje się m. kę nad dzieckiem. Otrzymano in. oddzielenie źródeł finansowych ten sposób dane porówny- wania tych dwóch rodzajów walne, pozwalające obiektyw- świadczeń po to, by zakłady nie ocenić rzeczywisty poziom pracy w ogói€ nie traciły na absencji chc-robowej kobiet. .nieobecności kobiet, korzysta- W Ministerstwie Pracy, Płac jąCych z urlopów macierzyń-i Spraw Socjalnych prowadzi skich lub opiekujących się się obecnie prace nad ujedno- dziećmi i mogły, w razie po-liceniem i unowocześnieniem ( trzeby, organizować zastępstwa. Dzięki temu również oczysz czą się statystyki absencji, da jące dziś niecałkowicie obiektywny obraz stanu zdrowia pracujących, co rzecz jasna, nie ułatwia skutecznej profilaktyki. Natomiast z kobiet zdjęte będzie piętno „uciekających w chorobę", ciążące dziś na nich głównie dlatego, że spełniają obowiązki macierzyń skie. Oczywiście, nie zmieni to faktu, że macierzyństwo, tak jak i dotychczas, zmuszać będzie kobiety do częstszej nieobecności w pracy, tym bar dziej, że zaczyna się nam wyż małżeński i już odczuwalny wzrost liczy urodzeń. Chodzi tylko o to, by zakłady pracy zaczęły traktować obowiązki macierzyńskie kobiet nie jako zło konieczne, lecz jako ważną funkcję społeczną, nie mniej zaszczytną niż np. służba wojskowa mężczyzn, też przecież powodująca dłuższe przerwy w pracy. Dwukrotny urodzaj z jabłoni MOSKWA (PAP) Specjaliści — naukowcy z Instytutu Sadownictwa Uzbeckiej SRR otrzymali nowy gatunek jabłoni, która w ciągu jednego roku dwukrotnie owocuje. Pierwszy raz jabłka dojrzewają na niej w czerwcu, zaś drugi raz — w październiku. Z jednego hektara plantacji nowego gatunku jabłoni otrzymano 400 kwintali jabłek, tj. dwukrotnie więcej niż z odmiany tradycyjnej. Ważne jest też to, że jabłka sa bardzo smaczne, można je długo przechowywać. Nad nowym gatunkiem drzew owocowych naukowcy uzbeccy pracowali przez ostat nie 40 lat. Badania bowiem rozpoczął w roku 19-33 akademik prof. dr R. R. Szriedier. W bieżącym roku na polach i w sadach kołchozów wysadzonych zo stanie 5000 sztuk nowych odmian Jabłoni. Głos nr 120 Strona 1 Przed pierwszomajowym świętem (dokończenie ze str. 1) W całym kraju odbywają się wieczornice i koncerty pierwszomajowe, dedykowane tym, którzy przodują w pracy dla socjalistycznej ojczyzny. Oddawane są do użytku nowe obiekty przemysłowe, socjalne i kulturalne. Trwają ostatnie przygotowania do pierwszomajowych manifestacji. Oto kilka telegraficznych meldunków odebranych przez dalekopisy PAP: robotnicza dzielnica Warszawy — Wola wzbogaciła się o automatyczną centralę telefoniczną. W Olsztynie, na pierwszomajowym spotkaniu, poinformowano, że wartość zobowiązań o dodatkowej produkcji przekroczyła w tym województwie i mld zł. W Zielonej Górze założono „Księgę ludzi czynu produkcyjnego Ziemi Lubuskiej''. O przekroczeniu zobowiązań pierwszomajowych zameldowały za łogi wielu zakładów w woj. krakowskim. Sztandar przechodni prezesa Rady Ministrów i CRZZ za zwycięstwo we współzawodnictwie w 1972 roku otrzymała załoga zakładów przemysłu odzieżowego „Modus" w Bydgoszczy, która również w I kwartale br. u-trzymuje wysokie tempo produkcji. Na spotkaniach w woj. katowickim pracownicy wielu przedsiębiorstw zadeklarowali dodatkową produkcję. W Stoczni Szczecińskiej jeszcze przed 1 maja ma być wykonanych kilka dźwigów dla toruńskiego „Towimoru". Wysokie tempo pracy utrzymuje się również w zakładach przemysłu odzieżowego „Odra" oraz w szczecińskim kombinacie rybackim „Gryf". Z ostatniego przed 1 maja bilansu wynika, że w odpowiedzi na List Sekretariatu KC PZPR i Prezydium Rządu załogi warszawskich zakładów pracy zadeklarowały na bieżący rok dodatkową produkcję i usługi o wartości ok. 4 mld 460 min zł. Ponad czwartą część podjętych zobowiązań już zrealizowano. Liczne załogi na rzeszowszczyźnie postanowiły w czasie trwających tam wart produkcyjnych wykonać poszukiwaną dodatkową produkcję na potrzeby rynku i eksportu. Ambicją mieszkańców miast i wsi jest przywitanie majowego święta nie tylko odświętnymi dekoracjami, ale także czystością i porządkiem na u-licach, osiedlach mieszkaniowych, w obejściach gospodarskich. Trwają więc prace porządkowe, sadzi się kwiaty, krzewy i drzewa, przybywa zieleni. Wczorajsza niedziela była dniem czynu społecznego m. in na Dolnym Śląsku. Także dla mieszkańców Łodzi dzień ten upłynął pod znakiem porządkowania miasta. W Bydgoszczy do generalnych porządków w mieście stanęło tysiące mieszkańców. Francja nie zmienia swego stanowiska w sprawie dostaw samolotów „Mirage" PARYŻ (PAP) Agencja France Presse pisze, że Izrael podjął kolejną próbę skłonienia Francji by wstrzymała ona dostawy samo lotów wojskowych typu mirage do Libii. Izraelski minister spraw zagranicznych Aba E-ban wręczył ambasadorowi Francji w Tel-Awiwie dokumenty, które mają rzekomo świadczyć, iż Libia przekazała Egiptowi samoloty zakupione we Francji. Jak pisze AFP rząd francuski uważa, że dokumenty te nie zawierają żadnych dowodów, aby istotnie sa moloty sprzedawane przez Francję znalazły się w rękach Egipcjan. W takiej sytuacji Francja — kontynuuje agencja — nie zmieni swego stanowiska w sprawie dostaw samo lotów typu mirage dla Libii. Agencja przypomina, że Libia zamówiła we Francji 110 maszyn tego typu i kilkanaście samolotów zostało już przekazanych Libijczykom- Izrael sta rał się skłonić Francję do wstrzymania dostaw m. in. w styczniu 1970 r. i w październiku 1972 r. Wspólny apel francuskiej lewicy w sprawie 1 Maja PARYŻ (PAP) Francuska Partia Komunistyczna, Francuska Partia Socjalistyczna i Ruch Lewicowy Radykałów opublikowały wspólny komunikat, w którym „gorąco witają porozumienie zawar te między Powszechną Konfederacją Pracy (CGT), Francuską Demokratyczną Konfederacją Pracy (CFDT) i Federacją Pracowników Oświaty (FEN) w sprawie organizacji wielkich, jednościowych obchodów pierwszomajowych w Paryżu". Wymienione partie wyraża-stkich swych członków, ludzi ją całkowite poparcie dla ha-pracy i demokratów o jedno- seł głoszonych przez związkimyślny udział w manifestacji zawodowe i apelują do wszy-pierwszomajowej, która odbę- stkich swych organizacji, wszydzie się w stolicy Francji. t Zbrodnia reakcji podczas manifestacji w Santiago SANTIAGO (PAP) W centrum Santiago odbyła się manifestacja mas pracujących miasta na rzecz poparcia polityki prezydenta Allende. Wzięło w niej udział około 10 tys- robotników zakładów stolicy Chile. W czasie gdy mani fcstanci przechodzili w pobliżu siedziby opozycyjnej partii chrześcijańsko - demokratycznej w ich kierunku oddane zo stały strzały. Zabity został stu dent uczestniczący w pochodzie- Kule raniły 8 osób. Zwracając się do manifestan tów z balkonu pałacu prezydenckiego Salvadore Allende zapowiedział, że zostanie przeprowadzone śledztwo w sprawie tej zbrodni. Dodał on, że w chwili obecnej nie ma dowodów, czy strzały padły z sie dziby partii chrześcijańsko-de-mokratycznej. Belgrad oczekuje wizyty Edwarda Gierka (dokończenie ze str. 1) rego różne drogi budownictwa socjalistycznego i różna pozycja, nie stanowią i nie powinny stanowić przeszkody we wszechstronnej i owocnej współpracy krajów socjalistycznych. „Ponowne spotkanie Gierek — Tito niewątpliwie będzie miało również znaczenie mię dzynarodowe. Polska zwłaszcza w ostatnich latach, spełniała i nadal spełnia bardzo ważną rolę na arenie politycz nej naszego kontynentu. Jednym z najgodniejszych uwagi wyników jej polityki europejskiej, jest podpisanie układu polsko - zachodnioniemieckie-go. Jugosławia bardzo aktywnie przygotowuje się do nowej konferencji na szczycie krajów niezaangażowanych w Algierze, dla której Polska wykaza ła zainteresowanie wysoko o-ceniając rolę Jugosławii, zwła szcza zaś prezydenta Tito w tej polityce. Krótko mówiąc — od spotkania Tito—Gierek, nie tylko jugosłowiańska i polska, lecz także szersza opinia publiczna oczekuje silnego bodźca dla dlaszego rozwoju naszych sto sunków dwustronnych, jak też nowego wkładu do rozwiązywania doniosłych problemów europejskich i światowych" — piszą na zakończenie „Jutar-ne Novosti". Dziennik „Politika Ekspres" publikuje życiorys E. Gierka, w którym stwierdza m. in., że „I sekretarz KC PZPR poświę ca wielką uwagę więzom par tii z klasą robotniczą, z całym narodem. Dlatego też często jest gościem w kopalniach, hu tach, fabrykach i innych zakła dach pracy". Wspólny papieros polsko-jugosłowiański WARSZAWA (PAP) Jeszcze w bież. roku ukażą się na rynku wspólne polsko-jugosłowiańskie papierosy z filtrem. Charakteryzować się one będą wysoką jakością oraz estetycznym i nowoczesnym opakowaniem. Zakończono już pierwszy e- etykiety i celofanu ze specjal-tap prac przygotowawczych ną barwną tasiemką, co ułat-do uruchomienia produkcji, wi szybkie otwarcie papiero-Specjaliści i przedstawiciele sów. Obecnie polscy i jugosło-przemysłu tytoniowego z obu wiańscy plastycy pracują nad krajów określili m.in. receptu wzorem etykiety. Nie zapadła rę mieszanki, która w masie jeszcze ostateczna decyzja składać się będzie po połowie wspólnej rezwy tych papiero z odpowiednich gatunków ty- sów — zgłoszono już kilka toniów polskich i jugosłowiań- propozycji. skich. Dobrano również odpo- Wkrótce odbędzie się kolejwiednią bibułkę. Opracowano ne spotkanie przedstawicieli kilka wzorów tych papierow zainteresowanych fabryk prze sów, z których jeden uznany mysłu tytoniowego z Polski i za najlepszy produkowany bę Jugosławii, w toku którego po dzie jednocześnie w Polsce i wzięte zostaną ostateczne de-Jugosławii.cyzje związane z terminem Opakowanie składać się bę ruchomienia produkcji wspól-dzie z potróinei warstwy folii.nych papierosów. W. BRANDT UDAŁ SIĘ DO USA BONN (PAP) Kanclerz NRF, Willy Brandt odleciał wczoraj 29 kwietnia do Waszyngtonu, gdzie odbędzie rozmowy z prezydentem Nixonem. Brandtowi towarzyszy minister do specjalnych poruczeń, Egon Bahr- Minister spraw zagranicznych NRF, Walter Scheel. który przewód niczy obecnie konferencji ambasadorów NRF w Djakarcie, przybędzie dziś do Waszyngto nu. Robocza wizyta Brandta w USA rozpoczyna się oficjalnie 1 maja. Po wizycie na Kubie Powrót do kraju (dokończenie ze str. 1) W skład delegacji wchodzili m. in. członkowie Biura Politycznego KC PZPR, ministrowie: obrony narodowej — gen. broni — Wojciech Jaruzelski spraw zagranicznych — Stefan Olszowski, Na lotnisku Okęcie w Warszawie delegację witali: I sekretarz KC PZPR — Edward Gierek oraz członkowie Biura Politycznego KC PZPR: sekretarz KC — Edward Ba-biuch, wicepremier — Józef Tejchma, zastępca członka Biura Politycznego KC PZPR, sekretarz KC — Stanisław Kania i zastępca przewodniczącego Rady Państwa —- Józef Ozga-Michalski. Obecny był charge d'affaire« i. Republiki Kuby w Polsc# — Jose Antelo Villanueva. W krótkiej wypowiedzi u«* dzielonej na lotnisku dziennikarzom przewodniczący Rady Państwa podkreślił niezwykle gorące i serdeczne przyjęcie z jakim spotkała się nasza delegacja ze strony władz państwowych i partyjnych Kuby i społeczeństwa. Wszędzie — powiedział — spotykaliśmy się z życzliwością przekraczającą wszelkie nasze oczekiwania. Mówiąc o rozmowach, które dotyczyły zarówno zagadnień politycznych jak i gospodarczych zaakcentował, że charakteryzowały się one pełną zgodnością we wszystkich mawianych sprawach.» Szczególne wrażenie w czasie wizyty — pracowitej i owocnej — wywarło na nas zapoznanie się z miejscami walk partyzanckich tam gdzie one się zaczęły — w prowincji Oriente. Młodzież USA przygotowuje się do światowego Festiwalu w Berlinie NOWY JORK (PAP) W wywiadzie udzielonym korespondentowi agencji TASS koordy nator Komitetu Przygotowawczego USA do Światowego Festiwalu Młodzieży i Studentów w Berlinie Amadeo Richardson stwierdził, że z każdym dniem wzrasta liczba młodych Amerykanów, pragnących uczestniczyć w tej imprezie, która odbywać sie będzie pod hasłami umocnienia pokoju, przyjaż ni i solidarności antyimperiali-stycznej. W skład delegacji USA wejdzie 300 przedstawicieli młodzieży amerykańskiej. Największa od 200 lat Powódź w USA WASZYNGTON (PAP) Najcięższa od prawie 200 lat katastrofa powodzi w Stanach Zjednoczonych nie osiągnęła jeszcze punktu szczytowego Od jezior północnych w stanie Wisconsin aż do wybrzeża sta j nu Luisiana pod wodą znalaz * ło się już ponad 4 min w więk szóści żyznej ziemi. W ciągu najbliższych 24 godzin oczekiwany jst punkt szczytowy powodzi. Poziom wody na rzece Mississippi osiągnął rekord — 13,20 m ponad stan normalny. Prezydent Nixon ogłosił stan wyjątkowy w 7 stanach amery kańskich. Oznacza to, że stanom tym przysługuje prawo u-biegania się o specjalne kredy ty na odbudowę. Bardzo ostrożne dotychczaso we szacunki określają straty na ponad 200 min dolarów. W stanach południowych w o-gromnym stopniu zniszczone zostały żniwa bawełny. W chwi li obecnej nie można jeszcze ocenić, jak wielu ludzi pozostało bez dachu nad głową. Na pewno jednak chodzi o dziesiąt ki tysięcy, ponieważ setki wsi i małych miast zostało kompletnie zalanych. Dnia 26 kwietnia 1973 roku zmarł tragicznie Władysław Nasłaniec wzorowy pracownik Gospodarstwa Hodowli Zarodowej w Mielnie. Wyrazy serdecznego współczucia RODZINIE składa DYREKCJA POHZ MSCICE RADA ZAKŁADOWA, KIEROWNICTWO GOSPODARSTWA i WSPÓŁPRACOWNICY PNICY M IffllWilOT Wspólny komunikat polsko-kubański HAWANA (PAP) Na zaproszenie prezydenta Republiki Kuby OsvaIdo Dorticosa i KC KP Kuby w dniach 24—28 bm. złożyła na Kubie wizytę przyjaźni delegacja państwo-wo-partyjna PRL z przewodniczącym Rady Państwa, członkiem Biura Politycznego KC PZPR Henrykiem Jabłońskim. W skład delegacji wchodzili m. in. członkowie Biura Politycznego KC PZPR, ministrowie: spraw zagranicznych — Stefan Olszowski i obrony narodowej — gen. broni Wojciech Jaruzelski. W czasie wizyty I sekretarz KC KPK, premier Fidel Castro odbył przyjacielskie spotkania z członkami polskiej delegacji państwowo-partyjnej i towarzy zagranicznych Raul minister spraw Roa i inni. Ministrowie spraw zagranicznych S Olszowski i R. Roa przeprowadzili rozmowy i omówili ważniejsze aspekty sy tuacji międzynarodowej oraz wymieni li informacje o aktualnych zagadnieniach polityki zagranicznej Polski i Ku by. Min. Jaruzelski oraz min. Castro wymienili doświadczenia i poinformowali się o osiągnięciach w zakresie obronności obu krajów. Gen. Jaruzelski wraz z towarzyszącymi mu oficerami WP obserwował manewry wojskowe przeprowadzone na jego cześć w prowincji Camaguey. W toku rozmów delegacje polska i kubańska podzieliły się doświadczenia- Pełne wzajemne braterska zrozumienie przyjazn szył im w części podróży po Kubie, zapoznając ich z najważniejszymi aspektami historii rewolucji kubańskiej i roz woju kraju. Przewodniczący delegacji polskiej, Henryk Jabłoński przekazał premierowi Fidelowi Castro serdeczne pozdrowienia od I sekretarza Komitetu Centralnego PZPR Edwarda Gierka oraz poinformował, że Edward Gierek pragnie skorzystać z zaproszenia Fidela Castro i złożyć wizytę na Kubie. Uzgodniono, że wizyta ta odbędzie się w 1974 r. Henryk Jabłoński został udekorowany przez prezydenta Kuby Orderem Na rodowym Jose Marti, zaś premier Castro i prezydent Dorticos otrzymali rąk H. Jabłońskiego Krzyże Wielkie Orderu Odrodzenia Polski. Delegacja polska przeprowadziła na Kubie oficjalne rozmowy oraz zwiedziła kraj, a w stolicy złożyła wieńce pod pomnikiem Jose Martiego i na grobie generała Karola Roloffa-Miałowskiego. którego postać symbolizuje wspólne tra dycje walk o wolność narodów polskie go i kubańskiego. Podczas wiecu przyjaźni w stoczni Casa Blanca przemówienia wygłosili O. Dorticos i H. Jabłoński. W Santiago de Cuba prof. Jabłoński i pozostali członkowie delegacji zwiedzili miejsca związane z atakiem na koszary Moncada i złożyli wieniec na grobie Jose Martiego. Delegacja była pod głębokim wrażeniem osiągnięć narodu kubańskiego w budownictwie socjalistycznym i wszędzie, gdzie przebywała, spotkała się z gorącymi przejawami szczerej przyjaźni, jaka łączy narody kubański i polski. Obie delegacje przeprowadziły oficjalne rozmowy pod przewodnictwem H. Jabłońskiego i O. Dorticosa. W rozmowach uczestniczyli ze strony polskiej członkowie delegacji i osoby towarzyszące, a ze strony kubańskiej II sekretarz KC KPK i I wicepremier Kaul Castro, członek Biura Politycznego KC KPK i minister spraw wewnętrznych Sergio del Valle, członek sekretariatu KC KPK i wicepremier Carlos Rafael Rodriguez, członek KC KPK i mi w budownictwie socjalistycznym oraz dokonały przeglądu i oceny całokształtu stosunków łączących oba państwa i obie partie. Wyraziły szczere zadowolenie z dotychczasowego rozwoju braterskiej współpracy podkreślając, iż szczególne znaczenie dla dalszego rozwoju wzajemnych stosunków miała ubiegioroczna wizyta Fidela Castro w Polsce. Henryk Jabłoński przekazał w imieniu narodu polskiego wyrazy uznania i sympatii dla bohaterskiego narodu kubańskiego, który jako pierwszy w Ameryce Łacińskiej wszedł na drogę budowy socjalizmu. Dzięki rewolucyjnej świadomości naród kubański zdecydowanie odpiera wszelkie ataki imperializmu i zajmuje dziś miejsce w pierwszych szeregach światowego ruchu rewolucyjnego stanowiąc twórczą inspirację dla narodów Ameryki Łacińskiej. Naród kubański pod przewodem Komunistycznej Partii Kuby i I sekretarza jej Komitetu Centralnego Fidela Castro buduje socjalizm, zapewniając wszechstronny rozwój kraju i dalszą poprawę warunków życia ludzi pracy. Poiska solidaryzuje się z narodem kubańskim w jego walce przeciwko blokadzie ekonomicznej i innym agresywnym poczynaniom imperializmu amerykańskiego oraz popiera jego słuszne żądania bezwarunkowego usunięcia bazy amerykańskiej z Guantanamo. Delegacja kubańska wysoko oceniła zdobycze osiągnięte przez naród polski pod kierownictwem PZPR- Wyraziła u-znanie dla pomyślnej realizacji Uchwał VI Zjazdu PZPR, życząc narodowi pol skiemu dalszych sukcesów w budowie socjalizmu. Obie delegacje wyraziły zdecydowaną wolę dalszego wszechstronnego rozwijania stosunków politycznych w sferze międzypaństwowej i międzypartyjnej, a także stosunków gospodarczych, naukowo-technicznych i kulturalnych, na grun cie braterskiej przyjaźni i współpracy łączącej oba narody i obie partie, zgod nie z zasadami marksizmu-leninizmu i proletariackiego internacjonalizmu. Potwierdzono decydujące znaczenie, jakie ma dla Polski 1 Kuby przyjaźń, pomoc i wszechstronna współpraca z ZSRR i KPZR- Podkreślono doniosłą ro lę ZSRR w umacnianiu potęgi socjalistycznej wspólnoty, w walce z imperializmem, w rozwijaniu sił postępu i poko ju. Delegacje podkreśliły, że szczególne znaczenie dla walki z imperializmem ma jedność działania krajów socjalistycznych i współpraca z ZSRR. Polska i Kuba powitały z zadowoleniem porozumienie o zaprzestaniu wojny i przywrócenie pokoju w Wietnamie i podkreśliły konieczność ścisłego wykonywania jego postanowień- Oba kraje deklarują całkowitą solidarność z bohaterskim narodem wietnamskim i o-świadczają, że udzielać mu będą pomocy w odbudowie kraju i w budowie socjalizmu. Obie delegacje przyjęły z uznaniem podpisanie porozumienia o przywróceniu pokoju zgody i jedności narodowej w Laosie, a także potwierdziły swoje poparcie dla słusznej walki narodu Kambodży o wolność i niezależność. Delegacje wyraziły poparcie dla walki Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej o pokojowe i demokratyczne zjednoczenie kraju bez ingerencji z zewnątrz, o wycofanie obcych wojsk. Delegacja polska przedstawiła ocenę poważnych przemian na kontynencie europejskim, będących przede wszyst kim wynikiem pokojowej polityki ZSRR i innych krajów socjalistycznych. Delegacje były zgodne, że procesy zachodzą ce w Europie mają znaczenie pozytywne, zmierzają do odprężenia i zagwaran towania trwałych podstaw bezpieczeństwa i współpracy między państwami 0różnych systemach społeczno-ekono-micznych. Polska i Kuba opowiedziały się za poszanowaniem suwerenności narodów Ameryki Łacińskiej i przeciwko wszelkim przejawom kolonializmu. Wyraziły całkowitą solidarność z rządem prezydenta Salvadora Allende i z jego programem, zmierzającym do głębokich przemian w Chile, a także sympatię dla kroków podejmowanych przez rząd Peru w obronie interesów narodowych tego kraju- Poparły również słuszne żąda nia narodu i rządu panamskiego, wynikające z jego niezaprzeczalnych praw do pełnej suwerenności. Obie delegacje zgodnie stwierdziły, że warunkiem rozwiązania konfliktów na Bliskim Wschodzie jest likwidacja skut ków agresji izraelskiej a przede wszystkim wycofania sił izraelskich z okupowanych terytoriów arabskich, jak również poszanowanie słusznych praw arab skiego narodu Palestyny., Obie delegacje zdecydowanie potępiają kolonializm i rasizm, a zwłaszcza politykę kolonialną Portugalii i rasistow skie praktyki w południowej Rodezji i w Republice Południowej Afryki. Obie delegacje opowiedziały się za cał kowitym i powszechnym rozbrojeniem 1udzieliły zdecydowanego poparcia spra wie zwołania Światowej Konferencji Rozbrojeniowej. Rozmowy polsko-kubańskie przebiega ły w duchu pełnego zrozumienia i braterskiej przyjaźni. Henryk Jabłoński wy raził kierownictwu kubańskiemu wdzięczność za gorące przyjęcie zgotowane polskiej delegacji państwowo--partyjnej i zaprosił prezydenta Dorticosa do złożenia wizyty w Polsce* Zaproszenie zostało przyjęte z zadowoleniem. W jednym szeregu z armiami państw Układu Warszawskiego bronimy pokoju i socjalizmu! (Z haseł 1-majowych 1973 r) W związku z obchodami leninowskimi, w Krakowsklrri Muzeum Lenina otwarto wystawą „Feliks Dzierżyński bliski współpracownik W. I. Lenina CAF — Piotr owski-telefoto LUDZIE DOBREJ ROBOTY NAJLEPSI wśród kombajnistów (dokończenie ze str. 1) że w ub. roku mniej uwagi poświęcono upowszechnieniu zasad konkursu. Wyniiki współzawodnictwa oceniano w trzech grupach kombajnów zbożowych i w jed nej grupie kombajnów do zbio ru ziemniaków. Wśród kombaj nistów pracujących na vistu-lach pierwsze miejsce zajął Edward Sowa z PGR Szczytno w powiecie człuchowskim, a następne miejsca: Kazimierz Nowak z PGR Józefowo w powiecie złotowskim i Stanisław Szymanek z PGR Ząbrowo w powiecie świdwiń-s'kim. Zwycięzca tej konkuren ków pracy w cji zebrał swoim kombajnem stwie rolnym, g zboże ze 172 ha oraz inne rośliny (rzepak) z 24 ha. Warto dodać, że E. Sowa pracuje w mechanizacji gospodarstwa w Szczytnie już 14 lat, a na kom bajnie od 3 lat. W grupie kom bajnistów kierujących bizonami pierwszej serii najlepsze wyniki osiągnął Marian Szym czak z Kombinatu PGR w Redle w powiecie świdwiń- Modernizacja Stoczni Szczecińskiej im. A. Warskiego SZCZECIN (PAP) Stocznia Szczecińska lm. A. Warskiego przechodzi gruntowną modernizację. Przekazano już m.in. do eksploatacji nowy obiekt socjalny, tor podźwigowy pochylni „ODRA I" oraz plac prefabrykacji na pochylni „WULKAN". Unowocześnia się również stację pomp, stację zmiękczania i odgazowywania wody oraz instalację sieci gazów technicznych. Program rozwoju stoczni ośrodka wypoczynkowo-wcza-przewiduje m.in. moderniza- sowego nad morzem. cję i rozbudowę ośrodka po-chylniowego „Wulkan" i dosto sowanie go do budowy statków metodą blokową i wielo-konstrukcyjną, modernizację zaplecza prefabrykacyjnego Realizacja tego programu umożliwi wykonanie wzrastających szybko zadań produkcyjnych stoczni. Tylko w bieżącym 5-leciu szczecińska fabryka okrętów przekazać ma kadłubów okrętowych orazkrajowym i zagranicznym arma budowę obiektów socjalnych,torom 96 jednostek, w tym a wśród nich ośrodka rehabi38 drobnicowców, 21 wielkich litacji zawodowej. W planiemasowców oraz 30 jednostek znajduje się też budowa Domuspecjalistycznych. Stoczniowca i nowoczesnego Duńczycy pić będą ,INM" POZNAŃ (PAP) Niezwykle popularna w kraju kawa „INKA" zyskała także uznanie konsumentów zagranicznych. Produkcją nasze go koncentratu kawy zbożowej zainteresowała się znana duń ska firma — „Miro-Atomizer', specjalizująca się w wytwarza niu maszyn i urządzeń dla przemysłu spożywczego. Duńczycy podpisali umowę licencyjną, która przewiduje, że firma ta oferować będzie swoim odbiorcom polską technolo gię otrzymywania kawy „Inka". Warto dodać, że polska metoda produkcji „Inki" zosta la opatentowana w 17 krajach. Polskich konsumentów „Inki" ucieszy zapewne zapowiedź że dzięki intensyfikacji produkcji w zakładach koncentratów spożywczych w Skawinie, Opolu i w Poznaniu ilość dostarczanej na rynek kawy z 1000 ton w br. wzrośnie w roku przyszłym do 5700 ton. (dokończenie ze str. 1) Domostwo K. S. Matuszewskich wyróżnia się schludnym estetycznym wyglądem. Wszędzie ład i porządek. — Zawsze, bez względu na porę roku i akcję, dbamy o po rządek w gospodarstwie — mówi córka Matuszewskich. — Inni mogliby mieć tak samo czysto i ładnie- Tylko lenistwo jest powodem bałaganu koło domu. Miesiąc temu uczestniczyliśmy w pracy komisji porządko KOSZALIŃSKA WIZYTÓWKA G0SPDDARN0SC PORZĄDEK. ESTETYKA Z programem i... miotłą sta wiele szyb wymaga umy- ją w suchych boksach, nie ma cia, wiele budynków — nowych elewacji- Przy ul. Polnej vis a vis „Regi" jest plac budowy a na nim okropny bałagan. Na posesji przy rogu ul. wej w Rogowie. Wtedy wyda- Polnej i Kołobrzeskiej również robienia porządków wano polecenia, wyznaczono terminy. Teraz na opornych posypały się mandaty karne-Od 11 kwietnia ukarano mandatami prawie 40 rodzin, na łączną kwotę około 4 tys. zł. Połczyn-Zdrój. Miasto, w któ rym dobra tradycja zrobiła swoje. W ub- piątek niemal panuje nieopisany nieład- Nie się wczesną wiosną- zwałów błota na wybiegach, ale na drogę wypływają ścieki z pegeerowskiej gorzelni. W Karlinie nie czekano na przysłowiowego Godota i do zabrano Widać e- możemy przedstawić użytkownika posesji, ponieważ nie ma tam tablicy informacyjnej. fekty. Miasteczko jest czyste, ukwiecone. Warto jeszcze zapędzić opornych do wypucowa W Świdwinie jest wiele nia szyb, no i naprawić uszko miejsc zasługujących na wytknięcie. Niektórzy mieszkańcy miasta niezbyt przejmują się akcją porządkową. Tu ktoś bez dzone studzienki ściekowe koło ulicznych pomp- Białogard. Tu niełatwo dociec, kto za co odpowiada, je- wszędzie malowano płoty. Do- wiasną posesję na ulicę, rośli, młodzież, nawet małe tam Inny urządza małe wysypisko dzieci — wszyscy chwycili zaśmieci pod pozorem równania pędzle i miotły- Zieleńce iterenu. kwietniki uporządkowane, po-yj Sławoborzu posesję nr 16 sesje sprzątnięte. Oczywiściewidać z daieka. Dom jest od- nie wszędzie. Wśród wielu czynowiony, płot porządny, ogró- trosko wysypał brudy poza śli idzie o porządek. Nic więc stych, łatwiej spostrzec brudne miejsca, np. niektóre ulice, bo rozpoczęto właśnie sprzedaż lodów „bambino"- Papierki po nich rzadko trafiają do koszy. dek koło domu starannie u-trzymany, nawet krawężniki dziwnego, że porządku nie ma. Były za to liczne narady, programy itp. Sądzimy jednak.że wiadomo przynajmniej, kto po winien myć szyby pawilonu „Jantar", odnowić elewację „Maleńkiej", czy uporządkować słupy reklamowe. Zaniedbań jest sporo, cho- klombów na biało pomalowa- ciaż akcja porządkowa trwa ne- Znać gospodarską rękę. Na biało pomalowane płoty i Świdwin, w przeciwieństwie zabudowania pegeerowskie sta do Połczyna-Zdroju, nie wy- nowią obecnie nieodłączny ele gląda na wysprzątany. Za ktos ment wiejskiego krajobrazu, ci i estetycznym otoczeniu kiem koło kina, przy ul. Koś- Nie wszędzie jednak za tymi znacznie przyjemniej żyje się ciuszki ktoś urządził sobie ma czystymi płotami jest tak, jak i pracuje. ły śmietnik. W centrum mia- np. w Smardzku. ZWierzęta sto już dwa miesiące. Trudno jed nak przekonać niektórych miesz kańców pow- białogardzkiego i świdwińskiego, że w czystoś- (az) skim, który zebrał plony zbóż ze 150 ha, a rzepaku z 22 ha. Kierowany przez niego kombajn zebrał w przeliczeniu ponad 518 ton zboża i nasion rzepaku. Spośród kombajnistów, pracujących na bizonach super pierwsze miejsce zdobył Jerzy Ejankowski, również z Kombinatu PGR w Redle. Jego konto pracy żniwnej zawiera sprzęt zbóż i rzepaku z po nad 205 ha; Obaj kombajniści z Redła legitymują się 10-let nim stażem pracy na vistulach i bizonach. Jako traktorzyści ukończyli dodatkowe kursy w zakresie obsługi kombajnów. Obaj należą do przodowni-przedsiębior-jednym z dowodów tego są wysokie premie z funduszu nagród. Np. za ubiegły rok gospodarczy otrzy mali po około 22 tys. zł premii! Mniej liczna była konkuren cja w grupie traktorzystów i operatorów obsługujących kom bajny do zbioru ziemniaków. Pierwsze miejsce zajął tandem (traktorzysta i operator) Jan Jackowski i Jan Augustyniak z PGR w Tychowie w powiecie białogardzkim. Od 7 lat pracują na kombajnach, zaś w ub. roku zebrali plony ziemniaków z ponad 70 ha, uzysku jąc średnio po 180 q z ha. Następne miejsca we współzawodnictwie zajęli: Wojciech Perdek i Ryszard Goliński z PGR Gockowo w powiecie człuchowskim, Stanisław Sieradzki i Tadeusz Sieradzki z PGR Smardzko w powiecie świdwińskim. Zdobywcom pierwszych miejsc w konkursie-współza-wodnictwie, a także pozc-stałej dziesiątce najlepszych kombajnistów wręczono nagrody. Ponadto wszystkim finalistom tego konkursu wręczono dyplo my uznania i pamiątkowe proporczyki.(ś) Manekin postrachem brawurowych kierowców LONDYN (PAP) Na dorocznym zebraniu mieszkańców wioski Alrewas Staffs 3® den z obecnych zgłosił propozycje, by w miejscach szczególnie niebezpiecznych dla ruchu drogo wego wystawić manekiny policjantów. Tamtejszy posterunek mi licji potraktował propozycje całkiem serio. Co prawda mieszkańcy będą wiedzieć, że przed niebezpiecznym zakretem stoi tylko ma nekln, ale niewtajemniczeni będą na wszelki wypadek hamować, a o to przecież chodzi. Głos nr 120 Strona 3 ARZYMKOWSKI Plan - prawo żelazne Ten kto zaczyna mówić na temat planów i planowania, powinien przede wszystkim u-mieć zaplanować własną działalność. Jakże często spotykamy specjalistów od planowania, głoszących koncepcje gospodarcze mające na celu poprawę sytuacji w kraju, gdy tymczasem sami tolerują bałagan organizacyjny we własnych domach rodzinnych, a co gorsza, w miejscach pracy. W myśl tej zasady samozaplano-wania pragnę dotrzymać przewidzianego przez redakcję „Głosu" limitu felietonów, tego ostatniego cyklu, pomimo że nasi Czytelnicy i korespondenci wskazują na dalsze tematy, które zarówno przez nich, jak i przez nas nadawałyby się do dalszego rozważenia na tych łamach. Kończymy zatem cykl aktualnie odpowiadający na podstawowe zamówienia stawiane przez Oficjalny Czynnik Planowania i Zagospodarowania Kraju — cykl felietonów, z których każdy reprezentował osobną dziedzinę naświetlaną autorowi jak naj wszechstronniej przez czynnik społeczny w trakcie spotkań, wywiadów i nigdy nie wy czerpywanych dyskusji. Poruszane dziedziny tematyczne były różne i aczkolwiek nie pierwszy raz znajdowały one odzwierciedlenie na łamach prasy, to jednak w świetle o-wych dyskusji z ludźmi związanymi z tą dziedziną, staraliśmy się wydobyć jak najwyraźniej aspekt ekonomiczny w złotówkach. Jeśli zaś mowa o gotówce, to uważaliśmy za wskazane pokazywać źródła dod^kowych dochodów, nie od Strony produkcyjnej, ale zmniejszenia strat, jakie produkcja krajowa ponosi skutkiem niekiedy niewłaściwie przebiegających procesów. W ramach uzyskania owych dodatkowych 30 miliardów, wska zywaliśmy zatem nie tyle na to, co robić, ale częściej jeszcze na to, czego nie robić, aby owe nadwyżki dla gospodarki krajowej uzyskać! Wynikły stąd sumy wcale niebagatelne, jako efekt działania nie tylko produkcyjnego, ale przede wszystkim organizacyjnego (Po stuluję wystąpienie do władz o przyznanie ułamka promila tych sum dla podziału pomiędzy autora i pracowników redakcji). Działanie społeczne formowanych na takiej bazie felietonów powoduje przeważnie pozytywny oddźwięk Czytelników, wyrażający się w opiniach solidaryzujących się z naszym stanowiskiem. Spotka liśmy się też z odosobnionymi słowami krytyki ze strony osób, które nie będąc bezpośrednio dotknięte poruszanym przez nas pesymalnie oddziaływującym na pewne kręgi społeczne problemem, przedstawiały swój pogląd niezależny*). Ale wróćmy do tematu podanego w tytule. Lawina postępu technicznego ostatnich dziesiątków lat stwarza coraz to większe utrudnienia w dzie dżinie planowania realizacji przedsięwzięć. Gdy jeszcze w okresie międzywojennym budowa obiektów przemysłowych była sprawą pomiędzy inwestorem i wykonawcą, gdy planowanie łączyło się ściśle z kosztorysem i najprostszym harmonogramem robót, to już w naszych czasach powstały nieznane kiedyś komplikacje w procesach inwestycyjnych, na wskutek zwiększania się liczby kooperantów, opracowujących coraz bardziej pod względem technicznym złożone projekty obiektów i urządzeń. W tym stanie rzeczy pro jekt organizacji procesu budowy staje się równie ważny, jak projekt techniczny przedsięwzięcia. Inżynierowie i ekonomiści opracowali wiele metod u-łatwiających konstrukcje planów organizacyjnych realizacji wielkich inwestycji przemysłowych. Najbardziej pomocną w tej dziedzinie okazała się graficzna metoda ścieżki krytycznej**). Bardzo ogólnie mówiąc, wymieniona metoda polega na określeniu podstawowych zadań, składających się na projekt w kolejności, w jakiej mają być wykonane. Na tej bazię konstruuje się wykres zwany siecią czynności, w którym poszczególne odcinki przedsta- staw materiałów i gotowych" prefabrykatów? Kosztem jakich strat w substancji technicznego wyposażenia można dokonać w trakcie realizacji ta kiego przyspieszenia? I wresz cie, czy ten pośpiech nie wywoła opóźnień w przyszłych procesach produkcyjnych? Otuchą w takich razach napawać może tylko myśl, że o-głaszane tak szumnie przez wszelkie dostępne środki prze kazu — zobowiązania przyspie szenia wykonania dzieła — są oparte na dodatkowej analizie planu organizacyjnego w jego kompleksowej postaci. „Plan — prawo żelazne") — to nasza wola bardziej wiają odległości czasowe, pomiędzy poszczególnymi zadaniami rozdzielonymi węzłami zdarzeń nieczasowych. Tak skonstruowana sieć, nie jednokrotnie bardzo skomplikowana, pozwala na wyznaczenie wielu ścieżek-ciągów czynności, prowadzących od początku do końca procesu realizacyjnego. Ścieżka krytyczna jest najdłuższą w czasie i ona właśnie decyduje o przyjętym terminie ukończę nia prac. Stosowanie metody ścieżki krytycznej oprócz korzyści ja kie uzyskuje planista z analizy sieciowej czasowego rozkładu zajęć, pozwala przewidywać, czy arbitralnie założo ny termin u-kończenia obiek tu jest realny, a jeśli nie, to jak należy modyfikować intensywność i ko lejność prac lub dostaw, by dotrzymać zaplanowanego czasokresu. Spo rządzony wedle tej metody wykres i jego ana liza graficzna są poza tym podstawowymi argumentami przeciwko niekiedy nierozsąd nym wymaganiom terminowym, stawianym realizatorom przez inwestora. Załączony ry sunek przedsta wia przykładowo sieć czynności dla realizacji projektu małego mostku żelbetowego, długości tywnego uczestnictwa w roz-1,5 m nad przepustem ro- wiązywaniu bieżących proble-wu melioracyjnego. Kółka sta- mów gospodarczych kraju i rea nowią węzły sieci, a odcinki lizacji zobowiązania do „ban- ROK 2000 NA ŚWIATOWYM OCEANIE ku 30 miliardów". Nie może być opóźniany ani przyspieszany — musi być wykonywa ny terminowo! Huta szkła okiennego w San domierzu jest stosunkowo mło dym zakładem. Wśród licznych odbiorców zagranicznych huty, do najpo ważniejszych należą USA. NRF i Malezja. Ostatnio w san domierskiej hucie ruszyła pro Głos nr 120 Strona 4 dukcja wysokogatunkowego szkła tzw. termoizolacyjnego, które oprócz lepszych właściwości izolacyjnych m,a tę zale tą, że nie „poci się" a latem chroni przecl nadmiernym nagrzewaniem się pomieszczeń. Na zdjęciu: hala magazyno-wo-ekspedycyjna sandomierskiej huty w budowie. CAF — Rozmysłowicz między nimi — czynności w ze społach: Z — roboty ziemne, B — żelbetowe, V — urządzeniowe, P — próbne obciążenie, D — dodatkowe. Linia po dwójna o najdłuższym ciągu/"> Tak te* był° w sprawie owych , . ,J .nieszczęsnych gawronow, kiedy czynności, stanowi W tymdotknięci tą plagą rolnicy pytali: przypadku Ścieżkę krytyczną,dlaczego krytyka sprzyjająca Jak już widać z tego prosteszkodnikom ich pól mówi o pę- , , , j • i r-n idrakach i turkuciach zjadanych go przykładu, udział kilku ko-DrZez „pożyteczne" gawrony, a nie operujących W dziale techniczwspomina o mnóstwie konsumo- nym wykonawców wymagawany.c^. pT7ez £o ptactwo dżdżow- ,, . .nic, które są bezpośrednim sprzy szczegółowej analizy czasowej,mierzeńcem rolnika. Pytali też, by zmieścić całość realizacji Wjak można określać liczbę par ga zaplanowanym terminie. Moż-wronich w Polsce na 200 tysięcy, , . . . , ,kiedy każda z tych par, okazow na sobie tez wyobrazić, jakżyjących kilka lat, może wydać bardzo komplikują się planyrocznie do 5 sztuk potomstwa itd. organizacji robót na wielkich^ .co najcharakterystycjpiejsze dla , 1 , , ,tej rozbieznosci pojedynczych, me budowlach przemysłowych,zależnych stanowisk krytyki i ogól gdzie liczba kooperującychnospolecznych, to Ogłoszenie, któ- przedsiębiorstw wzrosła niepoT® p"iawil° n,a .ty?h samych v . m i. * c , > „lamach, co krytyka i to tego sa miernie. Toteż fachowcow zmego dnia. „Komunikat dla iua. tej dziedziny zdumiewa nie-ności województwa koszalińskiego. iednokrotnie fakt że kierów-''rzychylajac się do j>róśb ludności jeanoKroinie ia.Ki, zedotyczących ograniczenia szkód nictwo budowy Wielkich obiekczynionych przez ptaki krukowate tów przemysłowych deklarujeWojewódzka Stacja Kwarantanny niekiedy skrócenie terminów,z Wojewódzkim Zarządem polskie J. . j_ 1 • 1£0 Związku Łowieckiego przepro- Nasuwają Się W takich przy-wadza likwidacje nadmiernego sta padkach wątpliwości, czy ponu tych szkodników... zakończeniu nrac nad oroiek*ł) Metc>da ta Jest też znana pod zaKonczeniu prac naa Pr°jeKnazwą pp:rt (Program Evaluation tem obiektu wykonano projektanfj Review Technique). planu organizacji pracy? Jeśli***) z referatu wygłoszonego tak, to co się będzie działo z terminami realizacji zadań kowódzkiej Konferencji Sprawozdaw Operantów i organizacją do-czo-Wyborczej w Koszalinie. W ciągu ostatnich dziesię cioleci mamy do czynienia ze zdumiewającym wprost rozwojem oceanologii, który wyraża się wielkim po stępem w poznaniu środowiska morskiego, technicznych środków badań i eks ploatacji mórz, oszacowaniu jego zasobów oraz roz budowie transportu morskie go. Jaka więc przyszłość czeka oceanologię, co nastą pi w układzie: człowiek— morze do roku 2000? Wielu wybitnych fachowców zabrało ostatnio głos na ten temat. Jaki obraz przyszłoś ci można wydobyć z tych wypowiedzi? SYSTEM INFORMACJI Otóż przewiduje się, że do roku 2000 nastąpi dokład ne poznanie podstawowych zagadnień oceanologicz-nych, czemu służyć ma organizacja stałego przekazy wania aktualnych informacji z zakresu geografii, fizycznej poprzez satelity, ośrod ki analiz i syntez oraz wiel kie ilości automatycznych pływających laboratoriów, Z informacji tych korzystać będą wszystkie kraje i to zarówno w zakresie kii matologii, meteorologii, za nieczyszczeń mórz i oceanów, jak i połowów ryb oraz wydobycia oceanicznych zasobów mineralnych. Osobny dział prognoz 0-bejmuje oceanografię biolo giczną. W tej dziedzinie przewiduje się zakończenie do 2000 roku opisu dziesiąt ków tysięcy organizmów ży jących w morzu, opracowa nie dokładnych map wędró wek poszczególnych gatunków ryb itd. Będą też 0-pracowane metody masowe go zarybiania wód morskich i planowego wzboga cania mórz w pewne gatun ki organizmów. PODWODNE ŁODZIE ATOMOWE Wielki postęp zostanie do konany w technice morskiej i podwodnej, którego początki już obserwujemy. Przewiduje się, że nastąpi znaczny wzrost zasię gu pływania podwodnego dla celów przemysłowych na głębokości 200—300 metrów. Nowe urządzenia zastąpią pracę płetwonurków,. Wielu fachowców przewiduje szerokie zastosowanie statków podwodnych: mówi się, że w roku 2000 bę dzie więcej statków podwodnych cywilnych niż woj skowych. Jednym z typów takich podwodnych laboratoriów mają być wielkie statki oceanologiczne o na pędzie atomowym. Przewiduje się, że już w ciągu 10—15 lat statki tego typu będzie miało co najmniej kilka państw, w tym Japo nia, USA, ZSRR i Francja. ROLA OCEANU SPOKOJNEGO Oczywiście rozwój oceanologii ma przede wszystkim na celu zwiększenie wydobycia wyżywieniowych zasobów oceanicznych. Deficyt białktL, który niestety będzie odczuwalny w ro ku 2000, ma być wyrównany białkiem ryb, mięczaków, skorupiaków i ssaków morskich. Wspomnieliśmy już o rozwoju sztucznej ho dowli ryb. Jednocześnie pro ^ wadzona będzie aklimatyza cja niektórych gatunków ryb w nowych rejonach, a także chów ssaków — rip. delfinów — w basenach. Morskie hodowle różnych organizmów staną się prze mysłami wysoko rozwiniętymi, a ich wydajność obli cza się na dziesiątki milionów ton rocznie. Wielkie przetwórnie o napędzie a-tomowym będą przerabiać odpady, które zostaną wykorzystane do żywienia ho dowanych ryb. Będzie tak że stosowane „nawożenie" przybrzeżnych wód morskich w miejscach hodowli ryb. W prognozach fachowców szczególne miejsce zajmuje Ocean Spokojny. Przewidu je się, że Pacyfik w roku 2000 będzie obfitym źródłem bogactw naturalnych i stanie się bazą wyżywienio wą, z której korzystać będzie cała ludność świata. (Interpress) MARCIN KRYST POMYSŁY, BADANIA, ODKRYCIA SATURN GROZI KAMIENIAMI ją się z pyłu i drobnych krysi ta.łków lodu — jak sądzono dawniej — a zawierają bryły Radarowe badania pieśrcie- kamienne o średnicy około me ni Saturna, przeprowadzone w tra. Po przeprowadzeniu badari obserwatorium NASA w Gold oświadczono, że strefa pierście stone (Kalifornia), zmieniły po ni stanowi wielkie niebezpiegląd nauki na strukturę tycli czeństwo dla statku kosmicz-pierścieni. Pomiary echa rada nego, który by zbliżał się do rowego wskazują bowiem, że Saturna pierścienie Saturna nie składa W walce z otyłością Stołówki z komputerem CO TRZECI statystyczny obywatel NRD jada obiady w stołówkach przyzakładowych, w szkole i przedszkolu Sprawie żywienia zbiorowego poświęca się w tym kraju specjalną uwagę. Ostatnio w centralnym instytucie do spraw żywienia w Poczdamie opracowano całą serię receptur posiłków; mogą z tych receptur korzystać, za odpowiednią opłatą, wszystkie zakłady zbiorowego żywienia. Uczeni zaprogramowali odpowiednio komputer, który przygotował już 1300 jadłospisów. Zbiorowe kuchnie korzystają z gotowych receptur, przygotowując zdrowe i pożywne posiłki — i troszcząc się jedynie o odpowiednie składniki produktów spożywczych. Pomysł sporządzania gotowych receptur obiadowych jest częścią prowadzonej tu kampanii przeciw otyłości. U 17 milionów mieszkańców NRD utrzymuje się bowiem stale nadwaga. A wiadomo, że osoby otyłe częściej chorują na serce i układ krążenia — i krócej żyją... 2 ków śmierci w NRD jest wynikiem tych właśnie schorzeń, a wśród 40-latków tylko 20% zachorowań przypada na oso by szczupłe, natomiast pozostałych 80% — na otyłe. Wnio sek nasuwa się sam przez się, tylko... jak zmusić ludność do prawidłowego odżywiania?! Pomysł z komputerem pro gramującym receptury wyży wieniowe z pewnością przyniesie z czasem rezultaty, jeśli kierownicy stołówek ze- wvnad- chcą z nich w pełni skorzy_ stać. Na razie widać w sklepach handlu detalicznego wię cej jarzyn, owoców, płynów witaminizowanych i soków na turalnych. Ekspedientki ze sklepów mięsnych zaczynają skarżyć się, że coraz trudniej o amatora tłustego mięsa. Świadomość, że nadwaga jest skutkiem niewłaściwego odżywiania zaczyna przynosić pewne rezultaty, ale walka z tradycją jest bardzo trudna. Nawyki ustępują powoli, tradycyjna kuchnia — oparta o zawiesiste sosy i tłuste mięso — ma wciąż zbyt wielu zwolenników, stąd więc wywo dzi się pomysł „żywieniowców" poczdamskich. Jeśli zastosuje się go we wszystkich stołówkach, to być może spowoduje on szybsze wyzbywanie się przyzwyczajeń, które powodują otyłość... (Interpress) IGNACY WIRSKI DYNAMIT SŁUŻY ROLNICTWU W Związku Radzieckim prze prowadzono badania nad wykorzystaniem ładunków wybu chowych przy budowie kanałów melioracyjnych i nawadniających, co znacznie przyspie sza roboty ziemne. Materiałem wybuchowym napełniane są plastykowe rury o średnicy 8 cm, które następnie specjalnie skonstruowana maszyna u-mieszcza w wąskim wykopie i zasypuje. Ekplozja ładunku na głębokości 70 cm tworzy kanał 7,5-metrowej szerokość; i 2--metrowej głębokości. Jeden kilometr kanału wykonuje się tą metodą w oiągu czterech go dzin. W NOWEJ KALEDONII W północnej części Nowej Kaledonii podjęta została budowa zakładów górniczo-hutniczych które eksploatować beda złoża rudy niklu w Tiebaghi i Poum, zawierające 50 min ton rudy. Dla eksploa tacji tych złóż utworzone zostało konsorcjum składające się z dwóch firm francuskich i jednej szwedzkiej. Rozwijajmy demokrację socjalistyczni! ważny czynnik aktywności społecznej! (Z haseł 1-majowych 1973 r) W prospekcie, przeznaczonym przede wszy stkim dla nabywców wyrobu napisano, że „zawór dozujący iglicowy typu ZD 20/200 znajduje zastosowanie w instalacjach próżniowych przeznaczonych do obsługi procesów technologicznych w następujących przemysłach: elektronicznym, elektrotechnicznym optycznym, mechaniki pre cyzyjnej, chłodniczym, metalurgicznym, a ponadto w naukowo-ba dawczej aparaturze próżniowej". Dalej następuje opis techniczny urządzenia i zasad jego działania, zrozumiały raczej tylko dla fachowców. TE ZAWORY oraz inne oznaczone symbolami EV 20 i EVm 20, produkowane od kilku miesięcy w koszalińskiej Unimie w ramach kooperacji z przedsiębiorstwem Hochvakuum z Dre zna, stały się wizytówką załogi. Świadczą o wysokich umie jętnościach ludzi, którzy podjęli się ambitnego zadania. Dają wyobrażenie, co czeka całą załogę, jako że urządzenia techniki próżniowej stanowić będą z czasem główną dziedzinę produkcji przedsię-- biorstwa. Kilka słów, dających wyobra zenie o skali trudności, które należało pokonać, zanim rozpoczęto produkcję. Zawory są ważną częścią instalacji próżniowych, używanych np. do opróżniania wnętrz kineskopów, baniek żarówek czy pomieszczeń, w których prze- Każdy strukcyjnych czy technologicz nych, produkcja cierpi na ja- | kości. W przypadku zaworów oznaczałoby to czysta stratę, którą łatwo obliczyć w złotych dewizowych lub w dolarach. W Unimie zadbano o to, żeby ludzie zatrudnieni przy produkcji zaworów mieli dobre warunki pracy. Na oddziale montażu jest i czysto i widno. Liczy się dobre oprzy rządowanie stanowisk pracy. . Monterzy wyróżniają się i tym od reszty załogi, że są ubrani" w białe fartuchy. Mimo żę mło dzi, mogą mówić o awansie. Dobrze również zarabiają. chowuje się plazmę krwi. Jednym z niezbędnych parametrów jest niezwykła szczelność. Przez zwykły zawór gazowy, jakich wiele w naszych mieszkaniach, podłączony do idealnie opróżnionego zbiornika o pojemności 1 m sześć., zapowietrzenie nastąpi już po kilku miesiącach, a przez te, które buduje się w Unimie dopiero po kilku latach. Napiszmy jeszcze, że zaworów doskonałych po prostu nie ma. Zawory dozujące można także stosować przy produkcji lamp jarzeniowych. Pozwalają je napełnić argonem lub neonem o bardzo precyzyjnie obliczonym ciśnieniu. Konstruktorzy z Unimy, pra cujący pod kierownictwem mgra inż. P. Murawskiego, u-prościli dokumentację, zmniej szając o połowę liczbę detali, przewidzianych w projekcie dostarczonym przez partnerów z Drezna. Wzięli na siebie niemałe ryzyko, gdyż nie mogło się to odbyć kosztem obniżenia wartości wyrobu. Udało się! Ale to nie tylko zasługa konstruktorów, lecz rów nież technologów, a zwłaszcza inż. J. Łupaka i inż. P. Michalaka, absolwenta koszalińskiej WSInż. oraz grupy monterów — B. Wożniaka, znanego kibicom sportowym jako bramkarza „Bałtyku", K. Sawy i R. Antoszewskiego. Byle niedokładność w pracy choćby jednego z nich mogła postawić pcd znakiem zapyta-, nią powodzenie przedsięwzięcia całego zespołu. — Ryzyko było ogromne — mówi zastępca dyrektora do spraw technicznych, mgr inż. B. Zalewski — bo urządzeń o takiej trudności jeszcze nie wytwarzaliśmy. A mimo to kłopotów mieliśmy nadspodzie wanie mało. Dzięki czemu? Myślę, że ludzie naprawdę przejęli się tą robotą. Realizacji zadania mógł się podjąć zespół ludzi o wysokiej kulturze pracy. Detale trzeba było wykonywać z dokładnością do 1 mikrona, musiały być z pedantyczną starannością i ostrożnością składowane oraz transportowane. Powierzchnie poszczególnych części musiały posiadać 12. klasę gładkości. Dobrze wiedzą, co to oznacza, fachowcy. „Można się w nich przejrzeć, a powierzchnia nie może być — tłumaczą nieobe-znanym — zniekształcona". W żadnym wypadku nie wchodzi w grę ewentualność wygładzania powierzchni, gdyż powodu je to tzw. błędy kształtu. Nie wszyscy mogli się tej pracy podjąć. Kogo wybrać? A wybór musiał być tak samo trafny, jak precyzja, wymagana przy obróbce detali nowego wyrobu. — Mam tę satysfakcję — po wiada H. Dąbrowski, kierownik Wydziału Produkcyjnego Techniki Próżniowej — że nie zawiodła mnie znajomość ludzi. Wszyscy, których wybrałem, sprostali stawianym wymaganiom. Najlepszy dowód, że nadal pracują. Szlifierz, J. Reca czy tokarz, J. Wrzeszcz wykazali się przy obróbce de tali kunsztem już niemal artystycznym. Ale też H. Dąbrowski potrafi dostrzec i — co chyba najważniejsze — docenić u człowieka wartość niektórych, błahych z pozoru cech charakteru i ich przydatność w produkcji. — B. Woźniak — uzasadnia jego wybór na bry gadzistę w oddziale montażu zaworów — był do przesady punktualny. Pracował jako to karz, dbał o czystość i porządek na swoim stanowisku. Nie zauważyłem, żeby narzędzia pomiarowe położył na pa pierze ściernym, czy schował między detalami. Suwmiarkę czy mikrometr kładł na flane li lub na .innym, właściwym miejscu. Nigdy nie usiłował przemycić niedokładnie obrobionego detalu. Jeśli zepsuł detal — a to zdarza się najlepszym — nie krył się z tym. Nic dziwnego, że teraz wszyscy wiedzą, że pracę swoją wy konuje wprost misternie. Przy montażu zaworów trafił na szansę pokazania co naprawdę potrafi. Ma swoją opinię H. Dąbrów ski o R. Antoszewskim i K. Sawie. Opinię, która jest rezultatem gruntownej znajomo ści ludzi pracujących na wydziale. — Stanowimy kolektyw — stwierdza K. Sawa — składający się z monterów, w którym jeden na drugim może polegać. A czy tu, przy montażu, mo że być inaczej? Nie! — są zgod ni wszyscy, którzy tam pracują. Takiego bowiem układu stosunków między ' ludźmi na oddziale wymaga panująca tam jedna z najważniejszych zasad organizacji pracy. Spraw dzanie jakości zaworów wysyłanych do Drezna odbywa się bowiem bez pośrednictwa pra cowników kontroli technicznej. Odpowiedzialność spada więc bezpośrednio na nich. Wypuszczenie braku, czy popełnienie niedokładności jest rozumiane jako nieuczciwość wobec kolegów. Wiadomo jednak, że wszelkie zasady mają tym większą wartość, im mniej będzie od nich odstępstw w życiu. Ze znaczenia tej oczywistej, choć nie wszędzie docenionej praw dy, w porę zdali sobie sprawę kierujący pracą kilkunastooso bowej grupy ludzi, zatrudnionych przy produkcji zaworów. — Skrupulatnie przestrzegamy reguły — mówi na ten temat H. Dąbrowski — że nad żadnym przypadkiem wadliwej lub niedokładnej robo ty nie wolno nam przechodzić obojętnie. Nie można pozostawiać wątpliwości, jak do tego doszło. Musimy ustalić, kto zawinił i w .jakim stopniu. W tym zespole nie mo-żna dopuścić do domysłów w takich sprawach, bo rychło do-szlibyśmy do wniosku, że mimo, dobrych , rozwiązań Jcpn- Zapyta ktoś: czy aby nie za | dużo troski o tych ludzi? Nikt tu nikomu łaski nie czyni usłyszałem w odpowiedzi. Przy organizowaniu orodukcji zaworów, stawiającej ludziom szczególne wymagania, towarzysze z Unimy przekonali się, jak bardzo liczą się kwalifika cje. Nie tylko te, których potwierdzeniem jest świadectwo tokarza, czy szlifierza. Na wa gę zawodowych kwalifikacji jest również dobre samopoczu cie pracownika. O jakości pro dukcji decyduje także świadomość, że dobra praca zostanie należycie doceniona, a byle niedoróbka — ujawniona. Nowoczesność, której symbolem w Unimie jest obecnie produkcja zaworów, postawiła wielu fachowców wobec niemałych problemów natury technicznej. Uporali się z nimi. Mają poczucie sukcesu i wynikającej stąd satysfakcji osobistej. Nowoczesność rzuciła więcej światła na zagadnienia dotyczące warunków pracy ludzi, stosunki między przełożonymi a podwładnymi. — Z Drezna wysyła się w świat różne instalacje techniki próżniowej — powiedział mgr inż. B. Zalewski. — Na jednym z ważnych ich elementów widnieje znaczek firmowy Unimy. To chyba jest powód do dumy. Myślę, że miał rację. — Mam kolegów zatrudnionych w innych przedsiębiorstwach — mówił R. Antoszewski. — Niektórzy mniej ode mnie się natrudzą, lecz więcej zarabiają. Ale już bym się nie zamienił. Ich praca nie jest tak ciekawa. Najważniejsze. że naprawdę mam poczucie wysokiej oceny wartości tego, co robię. Pracuję niedługo, a zdążyłem już poznać kilka przedsiębiorstw. Mimo to nie sądziłem, że szukałem w gruncie rzeczy roboty ambitnej, potrzebnej i ważnej. Tu ją znalazłem. Nie wątpię, że z czasem wszyscy pracownicy Unimy be dą mieli powody do tego. by powiedzieć to samo. Każdy w swoim, prywatnym imieniu. ludwik loos Rzetelną pracą przyczyniamy się do rozwoju naszej socjalistycznej Ojczyzny! (Z haseł 1-majowych 1973 r) Pokażmy nasze zespoły! Przeczytawszy z zaintere sowaniem informację w „Głosie" o organizowanej przez Koszalińską Agencję ImprezArtystycznych „Wiośnie estradowej", zastanowiłem się, dlaczego nie wykorzystujemy takich oka zji, by zaprezentować doro bek naszych własnych, interesujących zespołów. Chcielibyśmy je chętnie zo baczyć obok „znanych arty stów krajowych i zagranicz nych". DZSIHNSKAFIEM W Słupsku istnieją dwa interesujące zespoły: „Gru pa 74" i „St-43". skupiające muzyków — nauczycieli słupskich szkół.lub studen tów WSN i działające przy PDK i Domu Kolejarza. Brały one udział w licznych festiwalach, takich jak „Jazz nad Odrą'' we Wrocławiu, „Złoty antałek" w Olsztynie, w Festiwalu Mło dzieżowej Muzyki Współczesnej w Kaliszu. Festiwa lu Kultury Studentów Ud. Były one nagradzane i wy różniane, miały wiele pochlebnych recenzji, zdobyły uznanie znakomitych polskich kompozytorów: Niemena, Namysłowskiego, Stanka. Jestem przekonany, że po ziom artystyczny słupskich zespołów nie odbiega od po ziomu artystów uczestniczą cych w „Wiośnie estradowej". a ich udział w tego rodzaju imprezach pozwolił by je bliżej poznać mieszkańców naszego wojewódz twa. EULAGIUSZ JUSZCZAK SPRAWY WIELKIEJ WAG Realizacji zadania mógł się podjąć zespól ludzi o wysokiej kulturze pracy... Od lewej: mqr inż. B. Zalewski, A. Antoszeviski, K. SaB. Woźniak, Fot. Józef Piątkowski Dla osobistego zdrowia i dobrego samopoczucia każdego człowieka ważne jest, by był zadowolony: z siebie, ze jj świata, z tego co zrobił. Ale dla dziala-I czy partyjnych takie samozadowolenie | i uspokojenie równa się samobójstwu. I Bo nie możemy kontentować się tym, I co już mamy — w imię lepszej przyszłości województwa, w imię jego rozwoju i szczęśliwego życia nas wszystkich. Takiego wymownego porównania użył | I sekretarz KW PZPR, tow. Władysław Kozdra, podsumowując dyskusję na ostatnim plenarnym posiedzeniu Komitetu Wojewódzkiego partii. Plenum poświęcone było omówieniu warunków realizacji uchwały XIII Wojewódzkiej Konferencji Sprawozdawczo-Wyborczej PZPR i jak wynikło z dyskusji — co zresztą jest chyba przecież oczywistością — podstawowym, koniecznym warunkiem osiągnięcia założonych wskaźników rozwoju gospodarczego i ogólnego polepszenia warunków życia i pracy mieszkańców w naszym województwie jest pełna mobilizacja społeczna i produkcyjna nas wszystkich. Powzięcie uchwały, opracowanie programu, planu pracy jest dopiero wstępnym warunkiem — podstawowym zaś, osiągnięcie realnych, rzeczywistych e-fektów. Pracujemy dla przyszłości, tak, oczywiście — lecz wyniki naszych starań muszą być widoczne jak najszybciej. Jest to szczególnie ważne w pracy politycznej, gdy nastrój ogólnej mobilizacji społecznej jest uzależniony wprost od tego, na ile widoczne są — cząstkowe może lecz konkretne wyniki poczynań. „Ludzie oceniają je i angażują się w ich wykonanie wtedy, gdy widzą postęp w środowisku, w którym żyją i pracują — więc i w działaniu naszych instancji i organizacji partyjnych muszą być uwzględniane konkretne cele i zadania oraz rezultaty, jakie realizacja tych zadań przyniesie", bhyba niewiele dodać trzeba do tych słów, wygłoszonych przez II sekretarza KW PZPR. tow. Jana Urbanowicza. Chyba tylko to, że prawdy te nie dotarły jeszcze do wszystkich podstawowych organizacji partyjnych w naszym województwie, że nie wszędzie jeszcze dostatecznie jasno uświadomili sobie towarzysze partyjni, iż ich podstawowym obowiązkiem i zadaniem jest wzmożenie tempa pracy, polepszenie jej wydajności i organizacji — by do banku naszego powodzenia, do „banku 30 miliardów" płynęły złotówki nieprzerwanym potokiem. Plenum Komitetu Wojewódzkiego partii zadecydowało, iż niepotrzebne jest opracowywanie odrębnych planów realizacji uchwał partyjnych — tak można by jeszcze długo rozwijać pozorną działalność. Po prostu uchwały Konferencji, na tych odcinkach i w tych częściach, które dotyczą danych instancji i- organizacji partyjnych mają być integralną częścią ich codziennej pracy. I znów wrócić trzeba do tego co tow, Wł. Kozdra mówił o zadowoleniu i niezadowoleniu. Jak wykazują wstępnś sondaże, jak wynika z tego, co na co dzień mamy przed oczami — nie możemy być zadowoleni z realizacji hasła „od czystości do gospodarności", mimo iż wszyscy uznają celowość i wagę tej akcji Kary administracyjne może pomogą najbardziej opieszałym i złośliwym leniom i brudasom — lecz na karach poprzestać nie można. Absolutnie zawodne jest natomiast tylko wygłaszanie gromkich liów i deklaracji, zamiast konkretnego przeanalizowania rzeczywistych warunków, jakie muszą być spełnione, by czystość i ład zapanowały wszędzie jak Ziemia Koszalińska, jak Polska cała długa i szeroka Omawiana na plenum sprawa zaopatrzenia geesów w wapno hydratyzowane, w tarcicę, w siatkę ogrodzeniową jest jednym z przykładów — choć nader wymownym: po apelu, po rzuceniu pomysłu musi jak najszybciej następować zespół warunków, potrzebnych do jego spełnienia. Nie ograniczać się do słów, nie popierać werbalnie lecz działać. Na tym przede wszystkim polega sens pracy partyjnej Głos nr 120 Strona 5 BYTÓW, godz. 13.15 — wykład Aa temat: Marksistowska teoria wolności i odpowiedzialności. MarksistowSka teoria osobowości. Humanizm socjalistyczny". KOSZALIN, na Wydziale Filooficzno-Socjologicznym, godz. 16 — wykład na temat; ,,Stosunki towarowo-pieniężne w gospodarce socjalistycznej. Planowanie i zarządzanie". SŁUPSK, na Wydziale FilozoficznoHistorycznym, godz. 16 — wykład na temat: ..Zasady polityki wyznaniowej w Polsce Ludowe. Aktualne stosunki między pan-gtwem a kościołem". ZŁOCIENIEC, godz. 16 — wykład temat: ,,Proces kształtowania tych poglądów, opinii i postaw ludz kich". 3V BR — CZWARTEK BIAŁOGARD, godz. 16 — wykład J seminarium na temat: „Filozofia marksistowska jako tecuretycz ny oręż ruchu robotniczego. Wojna z rewizjonizmem i dogmatyz-mem". 4V BR. — PIĄTEK CZŁUCHÓW, godz. 16 — wykład I seminarium na temat: „Stosunki towarowo-pieniężne w gospodarce socjalistycznej". KOSZALIN, na Wydziale Ekonomicznym, godz. 16 — wykład i seminarium na temat: ,,Gospodarowanie siłą roboczą w przedsiębior •twie". Na Zaocznym Studium Teorii i Praktyki Propagandy (dla dzień wikarzy) godz. 16 — wykład na temat: ,,Analiza wybranych środków i form propagandy pod kątem widzenia potrzeb emocjonalnego oddziaływania". MIASTKO, godz. 18 — wykład Ba temat: „Problemy laicyzacji życia społecznego w Polsce Ludowej. Zasady polityki wyznaniowej w PRL". SŁAWNO, godz. 17 — seminarium z teorii i praktyki propagan dy. WAŁCZ, godz. 16 — wykład na temat: „Marksistowska teoria wol ności i odpowiedzialności. Marksi stowska teoria osobowości. Humanizm socjalistyczny". S V BR. — SOBOTA KOSZALIN, na Zaocznym' Studium Teorii i Praktyki propagandy (dla terenowego aktywu propa gandowego) godz. 10 — Lustracja elementów propagandy wizualnej w Koszalinie. Kolokwium z ogólnych podstaw socjalistycznej teo rii propagandy i egzamin z problemów propagandy w świetle psychologii, pedagogiki i socjologii. ZŁOTÓW, godz. '10 — egzamin S wybranych zagadnień filozofii. UWAGA: Wszystkich zainteresowanych wymienioną problematyka informujemy, że na prawach wolnych słuchaczy mogą brać udział w zajęciach. Punkt poradnictwa metodycznego w dniu 3 maja (czwartek) w godz. 16—19 udziela słuchaczom WUML, lektorom i wykładowcom sKkolenia partyjnego konsultacji * zakresu etyki, religioznawstwa, problematyki polskiego i międzynarodowego ruchu robotniczego (gmach KW PZPR przy ul. Waryn •kiego 7, pokój 130, telefon 277-71, wtwn, 158). Oryginalny hotel i kawiarnia w Rowach Latem ubiegłego roku zoyciągnięto na brzeg kanału w Rowach wrak kutra torpedowego. Po przebudowie został on adaptowany na hotel (40 miejsc pod pokładem). Ponadto na pokładzie wybudowano kawiarnię z tarasami na dziobie i rufie. Obecnie prace dobiegają końca i wszystko wskazuje na to, ze obiekt zostanie oddany do użytku w nadchodzącym sezonie letnim. Fot. 1. Wojtkiewicz POLSKIE TOWARZYSTWO ZOOLOGICZNE ROZPOCZYNA DZIAŁALNOŚĆ Niedawno powstał w naszym województwie koszaliński Oddział Polskiego Towarzystwa Zoologicznego. Siedziba Oddziału mieści się w Darłowie, w Rybackiej Stacji Doświadczalnej Wydziału Rybactwa Morskiego Akademii Rolniczej w Szczecinie. Prezesem Oddzia łu jest dr Wojciech Górski, pracownik naukowy tej Stacji. PTZool. liczy 60 członków. Nasz Oddział, choć najmłodszy w kraju, już jest najliczniejszy. Członkowie — nauczyciele, studenci słupskiej WSN, hobbyści — pracują w dwóch sekcjach: ichtiologicznej i orni tologicznej- Na razie Towarzystwo organizuje się, umacnia. Na zebrania kół dojeżdżają pracownicy Stacji z Darłowa z ciekawymi odczytami. Sekcje mają już pierwsze zadania. Chodzi o pomoc dla badaczy, np. inwentaryzację stanowisk bociana białego, badanie fauny w pasie przymorskim, przede wszystkim obserwacje ilościowe- Towarzystwo ma być nie- jako inspiratorem w rozwijaniu życia naukowego. Znalazło już mocne oparcie w kole przy rodników w słupskiej WSN, a zwłaszcza w osobie dra Stanisława Kaczmarka. Jesienią, koszaliński Oddział PTZool- zamierza zorganizować ogólnopolską konferencję naukową ornitologów wybrzeża. Na koniec uwaga. Można jeszcze zapisać się do PTZool. Zgłoszenia należy wysyłać na adres stacji w Darłowie. (jawro) Nauka dla dzieci niewidomych Dyrekcja Ośrodka Szkolno-Wychowawczego dla Dzieci Niewidomych w O-wińskach koło Poznania informuje za naszym pośred nictwem, że w nowym roku szkolnym 1973/74 przyjmie dzieci i młodzież niewidomą do przedszkola (w wie ku 4—6 lat), szkoły specjał nej (wiek 7—14 lat) oraz do klas VI, VII i VIII. w któ rych prowadzi się szkolenie zawodowe z zakresu szczot karstwa (wiek 14—17 lat) (woj.) REMANENTY PRZY OTWARTYCH DRZWIACH (Inf. wł) Wywieszki z napisami „remanent", .przepraszamy, przyjęcie towaru" na zamkniętych drzwiach sklepów były przez długi czas zmorą naszego han dlu. Ostatnio, jak zapewne zauważyli Czytelnicy, pojawiają się rzadziej, aczkolwiek tu i ówdzie można je jeszcze spotkać. Nie od rzeczy więc będzie przypomnieć, że w naszym wo jewództwie od pewnego czasu przywiązuje się dużą wagę do przestrzegania zarządzenia Mi nisterstwa Handlu Wewnetrz-nego nr 96 z dnia 19 XI 1970 roku, które mówi, że remanen tów i przyjęć towarów w pla cówkach handlowych należy dokonywać bez przerywania sprzedaży. Oczywiście są wyjątki od tej reguły. Tak więc można zamknąć sklep na czas trwania remanentu czy przyjęcia towaru, jeśli jego obsługa jest jednoosobowa, (par) Komunikat DOKP Dyrekcja Okręgowa Kolei Państwowych w Szczecinie zawiadamia, że w związku z pracami torowymi na odcinku Koszalin — Białogard, w okresie od 2 do 19 maia br. w dni robocze pociąg nr 323 relacji Słupsk — Białogard kur sować będzie tylko do Koszalina (przyjazd o godz. 9.32), pociąg nr 314 relacji Białogard — Lębork tylko z Koszalina (odjazd o godzi nie 13.59), natomiast pociąg nr 341 z Koszalina (odj. o godz. 12.26) do Białogardu (przyj, o godz. 13.06; kursować nie będzie. Ponadto w dniach tych ulegnie zmianie rozkład jazdy pociągu nr 317 na odcinku z Koszalina do Bia łogardu. Pociąg ten będzie odjeżdżał z Koszalina o godz. 13.03 i przyjeżdżał do Białogardu o go dżinie 13.42.(woj) KURS PRZYGOTOWAWCZY DLA PRZYSZŁYCH STUDENTÓW SZCZECIŃSKIEJ AKADEMII ROLNICZEJ Rada Uczelniana Socjalistycznego Zrzeszenia Studentów Polskich przy Akademii Rolniczej w Szczecinie organizuje w dniach od 16 do 30 czerwca br. kurs przygotowawczy dla kandydatów na studia w tej uczelni. Ankiety należy składać do 15 maja .br. pod adre sem RU SZSP przy Akademii Roi niczej w Szczecinie, ul. Słowac- kiego 17. Blankiety znajdują się w zarządach powiatowych ZSMW oraz w RU SZSP. Bliższych informacji na temat kursu zasięgnąć można w Radzie Uczelnianej SZSP tel. 712-71, wewn. 64. Organizatorzy zapewniaja uczestnikom kursu zakwaterowanie i odpłatne wyżywienie.(woj) PONIEDZIAŁEK 30 KWIETNIA PROGRAM I na fali 1322 m oraz UKF 67,73 MHz Wiadomości: 5.00. 6.00. 8.00. 9.00 12.05. 15.00. 20 00 22.00. 24.00. 1.00 2.00 1 2.55. 5.05 Poranne Rozmaitości Rolnicze 5.45 Rolniczy kwadrans 6.05 Gimnastyka 6.15 Muzyczne wycinanki 6.25 Takty i minuty 6.40 Wiadomości sportowe 7.00 S.ygna }y dnia 7.17 Takty i minuty 7.35 Ddzień dobry, kierowcy 7.40 Takty i minuty 8.05 U przyjaciół 8.10 Me lodie 7 stolic 8.35 Turniej trębaczy rozrywkowych 9.05 Dla kl. I i II (jęz.' polski; 9.25 Melodie ludowe Holandii 10.08 Melodie starej War szawy 10.40 Aktualności kulturalne 10.45 Muzyczne migawki fest.i wałowe 11.00 ,.Górnik" — ekspres muzyczny 11.25 Refleksy 11.30 Melodie przed hejnałem 11.57 Sygnał czasu i hejnał 12.20 Śląskie orkiestry dęte 12.30 Koncert życzeń 12.50 Studio S-l 13.05 Wieś tań czy i śpiewa 13.25 Poradnik rolni ka 13.35 Warszawskie zespoły wokalne 14.00 Alert dla biosfery' 14.05 Klasycy muzyki rozrywkowej 14/30 Sport to zdrowie! 14.35 Gra ja B. T. Jones i K. Sadowski 15.05 V/ kręgu muzyki klasycznej 15.30 Listy z Polski 15.35 Estrada przyia źni 16.10 Piosenki do słów R. Sa dowskiego 16.30 Płyty z różnych stron — Francja 17.00 Studio Mło dych 17.15 Melodie inspirowane folklorem 17.50 Z księgarskiej la dy 18.05 Rytmostopem po kraju i świecie 18.30 Studio Młodych 18.35 Podwieczorek kameralny w stylu modernistycznym 19.05 Muzyka i Aktualności 19.30 Gwiazdy polskich estrad 20.15 Muzyczne wi zyty przyjaźni 20.50 Kronika spor towa 21.00 Miniatury rozrywkowe 21.15 Naukowcy — rolnikom 21.30 Rytm, taniec, piosenka 22.05 Rytm taniec, piosenka 22.25 Co słychać w świecie? 22.30 Rytm, taniec, pio senka 23.10 Korespondencja z zagranicy 23.15 Wieczorne spotkanie jazzowe 0.05 Kalendarz Nauki Pol skiej 0.10—2.55 Program z Olsztyna. PROGRAM II na fali 367 m na falach średnich 188,2 i 202,2 m oraz UKF 69,92 MHz Wiadomości. 3.30, 4.30, 5.30, 6.30, 7.30 8.30. 12.30. 18.30. 21.30 i 23-30. 6.10 Kalendarz 6.15 Jęz. francuski 6.35 Komentarz dnia 6.40 Na swojską nutę 6.50 Gimn. 7.00 Mlni-oferty 7.10 Dla nauczycieli 7.35 W radiowym tyglu 7.45 Poranna pozytywka 8.35 Studio Młodych 8.45 Szkice ludowe E. Burego 9.00 „Ara sterdam" i inne melodie o kraju tulipanów 9.20 Opolski przegląd muzyczny 9.-40 Tu Radio Moskwa 10.00 „Progi" — fragm. pow. 10.20 Koncert chóru Rozgł. Wrocławskiej 10.40 Kobiece ABC 11.00 Dla kl. i lic. (jęz. polski) 11.35 Posten. dom, nowoczesność 11.45 Melodie Ziemi Lubuskiej 11.57 Sygnał cza su i hejnał 12.05 I. Strawiński: Koncert Es-dur na okr. kameralną 12.20 Ze wsi i o wsi 12.35 Utwory skrzypcowe H. Wieniawskiego 1-3.00 Uniwersytet Radiowy URIT 13.10 Melodie rozrywkowe 13.35 „Go rący śnieg" — fragm. pow. 14.00 Więcej, lepiej, taniej 14.15 Publicystyka społeczno-ekonomiczna 14.35 Muzyka włoskiego baroku 15.00 Dla dziewcząt i chłopców 15.40 Piękno muzyki chóralnej 16.00 Alfa i omega 16.15 Recital T. Żmudzińskiego — fortepian 16.43 Warszawski Merkury 16.58—18.20 Program Warszawsko-Mazowiecki 18.20 Radiowy terminarz muzyczny 18.30 Echa dnia 18.40 Redakcja Społeczna 19.00 Studio Młodych 19.15 Jęz. rosyjski — kurs dla zaawansowanych 19.30 Koncert sym foniczny Orkiestry PRiTV w Krakowie 20.17 Notatnik kulturalny (w przerwie koncertu) 21.20 Melodie rozrywkowe 21.45 Wiadomości sportowe 21.50 Premiera. Studio Współczesne: „Przedwieczna praca Jana Lacha" — słuch. 22.30 Opera w przekroju. B. Britten: „Albert Herring" 23.4o Z muzyki XX wieku — utwory kompozytorów holenderskich. PROGRAM III na UKF 66,17 MHj oraz falach krótkich Wiadomośri: 5.00. 6.00, Ekspresem przez świat: 7.00. 8.00, 10.30. 15.00. 17.00 i 19.00. 6.05 Muz. zegarynkaNasze zwykłe sprawy 6.45 i r.O3 Muz. zegarynka 7.3o Zawsze w poniedziałek — J- Fedorowicz 7.40 Muz. zegarynka 8.05 Mój magnetofon •3.35 Włoski katalog piosenkarski 9.00 ..Sto koni do stu brzegów" — ode. pow. 9.10 W cieniu mistrzów baroku 9.30 Nasz rok 73 9.45 Uioa nisk gra Komedę 10.00 Pocztówka dźwiękowa z Grecji 10.15 Odpowie dzi z różnych szuflad 10.35 Miedzy .Bobino" a ..Olympią" 11.05 Spra wa Vl-V2: fakty i dokumenty — aud. 11.31 Gra Trio M. Allisona 11.45 „Śniegi płyną" — ode. pow. 11.57 Sygnał czasu i hejnał 12.20 ..Dziewczyna z Ipanemy" — spie-wają Astrud i Joao Gilberto 12.25 Za kierownica 13.00 Na zielonogor ckiei antenie 15-05 Program dnia 15.10 Szlagiery starego kina _ 15-.30 Nowoczesność i technika 15.45 Tyl ko po francusku 16.10 Polskie mi niatury skrzypcowe 16.30 Graja tradycjonaliści 17.05 „Sto koni do stu brzegów" — ode. pow. 17.15 Mój magnetofon 17.40 Fotoplasti-kon: Ameryka Łacińska — auot. 18.00 Klub starej płyty 18.30 Polityka dla wszystkich 18.45 W stylu orientalnym 19.05 „Nędznicy" — ode. pow. 19.35 Muzyczna poczta UKF 20.00 Trudny świat — aud. 20.15 Tele-wspomnienia 20.35 Blues wczoraj i dziś 21.00 Nie czytaliście — to posłuchajcie 21.20 Budapeszteńskie muzykalia 21.44 Opera tygodnia. M. de Falla: „Krótkie życie" 22.00 Fakty dnia 22.08 Gwia zda siedmiu wieczorów — M. Ro dowieź 22.15 Trzy kwadranse jazzu 23.00 Swoje ulubione wiersze recytuje A. Piszczatowski 23.05 CoHe gium Musicum 23.48 Program na wtorek 23.53 Gra K. Sadowski. iiosuallti na falach średnich 188,2 i 282,2 m oraz UKF 69,92 MHz 5.55 Jak chronić plantacje ziemniaków — dyskusja przed mikrofonem 6.40 Studio Bałtyk 16.43 Sygnał stacji i omówienie progra mu dnia 16.45 „Interweniujemy" — komentarz E. Wołosewicz 17.00 Przegląd aktualności wybrzeża 17.15 Z wizytą w sklepie muzycznym — aud. B. Gołembiewskiej 17.45 Chwila muzyki 17.50 „Nauczy ciele o swoich sprawach..." — aud. w oprać. I. Kwaśniewskiej 18.05 Przeglądamy nowe książki 18.13 Tu mówi „Głos Koszaliński" 18.20 Muzyka i reklama 18.25 Prognoza pogody dla rybaków. 12.45 TTR: Matematyka (lek. 11) —(wielomiany — 1) 13.25 TTR: Uprawa roślin (lek. 10 —typy gleb — brunatne i czarno ziem y) 15.20 PTV: Fizyka — kurs przygotowawczy — „Budowa atomu" —część I 15.55 PTV: Fizyka — teurs przygotowawczy — „Budowa atomu" cześć u 16.25 Program dnia 16.30 Dziennik 16.40 Dla dzieci. Zwierzyniec 17.30 Echo stadionu 17.55 Fernand Leger — film pra dukcji polskiej 18.10 Magazyn kulturalny 18.45 Magazyn ostępu technicznego 19.20 Dobranoc: Miś z okienka (kolor) 19.30 Dzienn'k 20.05 Teatr TV: „Dokument liryczny" wg powieści M. Gorkiego „Matka" 21.25 ,,z majowym bukietem" — orogram estradowy 22.25 Dziennik 22.45 Program na wtorek. PZG F-5 w toja.umarty (20) «- Fanie Joachimie — zagaiła dziewczyna kiedy usiedli. Co się tu dzieje? Dlaczego ten biedny Barcza zginął? —Pani sądzi że to ja jestem mordercą? — odpowiedział nieco ironicznie Jętka. —Być może, że to ta koncepcja .o której mówiliśmy tu wczoraj .stała się przyczyną jego śmierci? —A może istotnie to pan go zabił? — Spojrzała przekornie na Jętkę. — Bo skąd pan wie, że Barcza miał jakąś koncepcję? —Wzruszył lekko ramionami, ale wyjaśnił: —Był na tyle nieostrożny, że robił aluzje na ten temat. To gadanie musiało dojść i do sprawcy. —Zatem coś w tym musiało być... Coś tak istotnego, że podjął on ryzyko morderstwa. A więc sprawca istnieje, a ja miałam rację nie wierząc w winę Komasy! —Sam się przyznał... —Ale tylko do kradzieży! —Leno, niech mi pani powie dlaczego ten człowiek tak panią interesuje? W każdej naszej rozmowie wraca pani do tego tematu. A muszę wyznać, wolałbym aby ten człowiek nigdy nie istniał... —Pan ponawia pytanie, a ja ponowię odpowiedź. Interesuje mnie sprawa, nie on sam. —Czy pani jest dziennikarką? —Nie, nie jestem. Moje zainteresowanie nie ma charakteru zawodowego. —A więc czysto prywatny? Dziewczyna uciekła spojrzeniem przed jego wzrokiem, ale Tsuciła kpiąco: —Skąd taka uparta ciekawość? —Powinnaś wiedzieć sama, jeśli to prawda, że w takich Jpypadkach kobieca intuicja jest niezawodna. —Mnie ona nic nie mówi — odpowiedziała z przekorą zerkając na niego. —Więc mi nie powiesz? Chwilę milczała, po czym odezwała się z lekkim westchnieniem. —No, dobrze skoro nalegasz — Przeszli na „ty" nie zwracając na to uwagi. — Ale tylko do twojej wiadomości — czy obiecujesz mi to? —O ile ujawnienie tego naraziłoby cię w czymkolwiek, to tak. — Sytuacja ,w której tkwimy może przynieść różne niespodzianki. Zachowanie tajemnicy nie zawsze wychodzi na dobre jej właścicielowi. —Zapewnienie dość mgliste, ale skoro się już zdecydowałam to ci powiem, bo może ostudzić to nieco twoje zainteresowanie, które mi okazujesz — powiedziała żartobliwie, po czym nagle zmieniła ton. —A więc byłam narzeczoną Komasy. Zresztą powiedzmy to odważniej — jego kochanką. Czy to zaspokaja twoją ciekawość? —Nie, nie zaspokaja. A więc to uczucie do niego kazało ci przyjechać tu i grzebać się w tej sprawie? Znów zamilkła jakby ważąc słowa odpowiedzi. —Nie, nie uczucie, bo to należy już do przeszłości. —- Postanowiłam jednak przyjechać tu, by na miejscu gdzie o-statnio przebywał od ludzi, z którymi wtedy się stykał, dowiedzieć szczegółów dramatu. Bo to nie był człowiek. który popełniłby przestępstwo dla pieniędzy. Cezary był impulsywny wrażliwy, może o słabym charakterze, ale nie miał w naturze nic z fałszu i nieuczciwego. I raptem — taki czyn! Co go zmusiło do takiego postępku? —Może jakiś grzech z przeszłości wykorzystany przez kogoś? —Faktem jest, że o swojej przeszłości mało mi mówił. W7ięc kiedy dowiedziałam się o jego aresztowaniu i powodach początkowo nie mogłam uwierzyć, że chodziło to o Cezarego! Chcę więc obecnie dojść jakie były powody jego czynu. No, więc teraz wiesz — zakończyła, znów wracając do lżejszego tonu — Mani nadzieję, że to cię uleczy z romantycznych ciągot. —To żadne lekarstwo. Zresztą domyślałem się tego. Czy byłaś przesłuchiwana w jego sprawie? —Nie. Sądzę, że Komasa wystrzegał się wzmianki o nas, by nie narazić mnie na przykrości wyznań. Może dlatego pozostałam na uboczu, a może dlatego, że oczywista kwestia jego winy nie wymagała zbyt szczegółowej penetracji środowiska. —Być może — Jętka skwitował krótko to wyjaśnienie, po-czem ciągnął: — Odnoszę wrażenie, że do złożenia tego wyznania skłoniło cię coś w rodzaju poczucia wstydu. Ten wstyd każe ci też — jak sądzę — czynić te poszukiwania. Chcesz znaleźć jakieś usprawiedliwienie samej siebie. —Być może, że masz trochę racji. To nie jest przyjemne tak się zawieść w lokacie uczucia... —Za to nie odpowiada się nawet przed sobą. W każdym razie dziękuję ci, żeś mi to powiedziała. Położył dłoń na ręce dziewczyny wyciągniętej na poręczy leżaka, której ta nie cofnęła. Zmieniła jednak temat. —A co się tu teraz dzieje? Nieoczekiwana śmierć Barczy i te dziwne nocne historie? Jak sądzisz, czy mają ze sobą związek? —Trudno dopatrzyć się jakiegoś związku. Może dlatego, że o śmierci Barczy znamy zbyt mało szczegółów. Tyle, co nam zechciał powiedzieć ten major. —Bardzo przystojny mężczyzna — zaopiniowała spoglądając z ukosa na Jętkę. Ten jednak pominął tę uwagę milczeniem, Najpierw pan Ledwoś przyniósł kartkę, którą Szerudą po przeczytaniu wsunął — jak się starszemu panu wydało — bez zbytniej pieczołowitości, do kieszeni marynarki. Potem pani Klekot stwierdziła, że buteleczka z kawą przechowy? wana przez nią w szafie — i to pod kluczem — zniknęła. Nie pomogły przepytywania Aliny i domowników. Nikt oczywiście nie przyznał się, że z tym zaginięciem ma coś wspólnego. Krótko przed obiadem zjawi! się Wierzyca, z którym Szerudą odbył zaraz kolejną rozmowę. Nie wniosła ona jednak do sprawy wiele nowego. Inżynier wiedział już o morderstwie, bo wiadomość o tym rozeszła się na terenie Bazy. Potwierdził swoją obecność w pokoju panny Rutt, a na pytanie co było przedmiotem ich rozmowy wyjaśnił zgodnie zresztą z informacją dziewczyny: (cdn) Diii - spotkanie z weteranami i akademia w BTD Jutro - pochód i imprezy SŁUPSK od kilku dni przygotowywał się do święta pierwszomajowego. Dekoracje w sklepowych witrynach, flagi na balkonach, nowe elewacje domów, kwietniki i trawniki, widoczne podniesienie poziomu estetyki — sprawia, że miasto nasze, mimo trwających wielu prac komunalnych, wykopów — wygląda barwnie i pięknie. Po nich — przejdą grupy z sektora II (pozostałe zakłady pracy i instytucje) i III (młodzież ze szkół podstawowych — od kl. VI, zawodowych, średnich, kolumna spor towców oraz słuchacze Wyższej Szkoły Nauczycielskiej). Po południu zaś — można wybrać się na jedną lub kilka imprez sportowych czy kulturalnych. Szczegółowy program Największy sklep obuwniczy otworzył podwoje PROGRAM majowego święta Inną tradycję zainaugurował «td 2 lat Komitet Miasta i Powiatu PZPR. DZISIAJ o godz. 12 w Komitecie weterani ruchu robotniczego i przodownicy pracy spotkają się z członkami egzekutywy KMiP. Dziś również, o godz. 17, w sali Bałtyckiego Teatru Dramatycznego odbedzie się . „ .... . na plakatach, nej wystąpi zespól Szkoł- Orgamza- przypomnimy -jeszcze jutro. Podstawowej nr 6" torzy aPelu« 0 dyscyplin?. JUTRO 1 maja — zbieramy O gcdz. 9;50 rozpocznie się się przed pochodem na placu manifestacja, którą otworzy Zwycięstwa. Plac będzie otwar krótkim przemówieniem, w imieniu Komitetu Organizacyjnego, tow. K. Łukasik. Następnie o godz. 10 będziemy poniedziałek słuchać przemówienia I sekretarz „mięsnym tarza KC partii tow. Edwarda Gierka. Historii meblowej ciąg dalszy HANDEL Dzisiaj sklepy spożywcze i przemysłowe czynne będą jak zawsze — z tym, że dzisiejszy będzie dńiern 12 kwietnia ukazał się artykuł pt. „Histeria meblowa — czyli klient nabity w butelkę", na który otrzymaliśmy odpowiedź od dyrektora Woj. Przedsiębiorstwa Handlu Meblami w Koszalinie — Władysława Waltosia. Zacytujemy fragmenty: „...rytmiczność dostaw mebli segmentowych ze Słupskich Fabryk Mebli i Łódzkich Fabryk Mebli pozostawia wiele do żyrze nia. Interweniowaliśmy wielokrot nie w dyrekcjach tych zakładów, ale — niestety — bez rezultatów. Rozumiemy, że zakłady maja trud ności kooperacyjne ,w które nie możemy ingerować, tymczasem klient cierpi... Niestety, nie dysponujemy dotychczas odpowiednim pawilonem meblowym, jak też zapleczem. Po wielu latach starań uzyskaliśmy wreszcie środki inwestycyjne na "budowę pawilonu przy ul. Deotymy. Cykl budowy przewidzieliśmy na lata 1976—78. Co do zaopatrzenia w I kwartale uznajemy, że nie było ono tanie, żeby klient mógł być w pełni za dowolony. Będziemy się starali o poprawę zarówno w asortymentach mebli, jak też jakości... Krytyczne uwagi dotyczące usprawnię nia pracy sklepu są słuszne i po staramy się je wyeliminować..." Wierzymy, że mieszkańcy Słupska będ.ą mieli; -mniej powodów do niezadowolenia. Po przemówieniu — rozpocznie się pochód. Przejdzie on ulicami: Starzyńskiego. Sienkiewicza, Kilińskiego, Par tyzantów, Findera, Zawadzkiego — pod trybunę przy pl. Armii Czerwonej. Na czele będą szli weterani ruchu robotniczego, za nimi członkowie Federacji Socjalistycznych Związków Młodzieży Polskiej, następnie załogi zakładów pracy, instytucji, szkół, w kolejności sektorów. Przewodzić im będą słupskie zakłady pracy, wyróżnione dyplomami przez Komitet Centralny partii i Radę Ministrów: Słupskie Fabryki Mebli, Fabryka Maszyn Rolniczych, „Pomorzanka", „Kape-na", Spółdzielnia Pracy „Automat", Spółdzielnia Pracy „Słu-pianka", Zakłady Usługowo--Wytwórcze Przemysłu Terenowego, Przcds. Robót Insta-lacyjno-Montażowych Budownictwa Rolniczego, Zakład Na prawczy Mechanizacji Rolnictwa, Północne Zakłady Przemysłu Skórzanego „Alka" i Zasadnicza Szkoła Zawodowa nr 2. Jutro, 1 maja sklepy sprzedające mleko i pieczywo czynne będą jak w niedzielę. Po-naaio na trasie pochodu czynne będą: „Supermarket" (godz. 9—18),„Delikatesy" (godz. 10—16),sklep nr 4 przy ul. Kilińskiego i nr 16 przy ul. Wojśka Polskiego 1 (godz. 10—15). WPHS uruchomi dwa punkty sprzedaży napojów chłodzących i kanapek (Brama Nowa i obok PDK), zaś WSS — 3 (obok PDK, siedziby MZDiM przy pl. Zwycięstwa i przy ratuszu). Przed „Adamkiem", „Czarem", „Piracką" i „Metrem" sprzedawane będą napoje chło dzące, w kilku innych punktach — lody. W środę natomiast, zgodnie 7. zarządzeniem kierownika Wydz. Handlu Prez. MRN, nie będzie sprzedaży mięsa (w zamian za poniedziałek 30 kwiet nia). (emte) Jak informowaliśmy, przy ul. Starzyńskiego Oddział WSS „Społem" otworzył w dużym pawilonie nowy sklep z obuwiem i galanterią skórzaną. Sklep ma powierzchnię ponad 130 m kw., ponadto spory ma gazyn. Pracować w nim będzie łącznie 9 osób. Po sąsiedzku pracuje jeszcze ekipa Zakładu Produkcji i U-sług Technicznych „Społem" w Poznaniu, która kończy prace przy adaptacji wnętrz. W pierw szym, większym pomieszczeniu, przylegającym bezpośred nio do sklepu obuwniczego, sprzedawany będzie zmechani zowany sprzęt gospodarstwa domowego oraz tak bardzo Słupskowi potrzebne — ,,1001 drobiazgów". Nieco dalej — bę dzie można kupować kryształy już za kilka dni. Ładny, estetyczny wystrój wnętrz, duża przestrzeń da tym sklepom zdecydowany prymat w Słupsku. Przejście do „Tysiąclatki" od dzieła od tych sklepów ciastkarnię, której nadano już nazwę „Ptyś". Według zapewnień, ciastkarnia dzisiaj nowin na przyjąć pierwszych gości. Będzie znacznie większa od lo kalu, który stał tu poprzednio. * Od mieszkańców Zatorza o-trzymujemy telefony ze skargami na cukiernię „Danusia". Nie sprzedaje ona, mimo reklam, żadnych coctaili. Prezes zarządu Oddziału WSS — O-skar Brudys — zapewnia, że gdy tylko uda się dostosować instalację do wymagań SANEPID — cukiernia zacznie sprzedawać te napoje, (tem) „Motozbyt" uruchomił swój neon przy ul. Filmowej. Co prawda niebieski kolor nie przydaje blasku ulicy .ale lepszy taki neon, niż nieczynny. Gdyby jeszcze pracował trochę ciszej! * Plagą naszego miasta stały się gromady psów, wypuszcza ne na zieleńce i kwietniki. Właściciele nie przejmują się szkodami. A tymczasem pies ki mają wielki udział w znisz czeniu tulipanów na kwietni-j ku w al. Sienkiewicza. Kto / „przemówi do kieszeni" właści ' cielom czworonogów? To prawda, że milicja ma w ostatnich dniach szczególnie wiele pracy: udział iv komisjach porządkowych, Tydzień Kultury na Jezdni i.tp. Proponujemy jednak, by znalazła trochę czasu dla siebie. W szczególności opieki wymaga mały kiosk z neonem MO w pobliżu hotelu „Piast", od daw na chyba nie sprzątany, nie myty i — przypuszczalnie nie czynny. * Na ul. Kołłątaja z daleka wi dać jasne, lśniące świeżą farbą ogrodzenia obiektów kolejarskich. W takim, tempie — szybko uda się wykonać i inne prace porządkowe. Szkoda natomiast, że ZURiT nie zdjął nieaktualnej tablicy, reklamującej nie istniejący punkt przy ul. Solskiego. (tem) Koncesji nie cofnięto ale... Pisaliśmy o niewłaściwym zachowaniu się kierowcy taxi nr 35 w stosunku do pasażerów, sugerując cofnięcie końce sji. Otrzymaliśmy właśnie od powiedź z Wydziału Komunika cji Prez. MRN. z której wynika, iż ob. Mieczysław Ż. został ukarany już trzecim kolej nym ostrzeżeniem. W przypad ku powtórzenia się * NA ROGATKACH Słupska (ul. Szczecińska) doszło w miniony piątek do czołowego zderzenia trabanta z jelczem. Wypadek zda riył się w czasie, gdy kierowca trabanta skręcił nagle w lewo, chcąc uniknąć uderzenia w tył sy reny, za którą jechał w zbyt bli skiej odległości. Wskutek wypadku obrażeń ciała doznał kierowca trabanta, Stanisław T. oraz jeden z pasażerów pojazdu, Andrzej K, Samochód osobowy uległ rozbiciu (suma strat materialnych sietra 33 tys. zł).(woj) * NA ROGATKACH Słupska (ul. Szczecińska) doszło w miniony piątek do czołowego zderzenia trabanta z jelczem. Wypadek zda riył się w czasie, gdy kierowca trabanta skręcił nagle w lewo, chcąc uniknąć uderzenia w tył sy reny, za którą jechał w zbyt bli skiej odległości. Wskutek wypadku obrażeń ciała doznał kierowca trabanta, Stanisław T. oraz jeden z pasażerów pojazdu, Andrzej K, Samochód osobowy uległ rozbiciu (suma strat materialnych sietra 33 tys. zł).(woj) W Mionowicach będzie czysto Dwukrotnie pisaliśmy o bała ganię w pegeerze i wokół posesji w Mianowicach. Do redakcji nadszedł list od kierów nika inż. Tadeusza Bartczaka, w którym autor zapewnia, że Mianowice zmienią w najbliż szym czasie oblicze. Zlecono wykonanie oświetle nia wsi, zamówiono segmenty ogrodzeniowe. Mieszkańcy zobowiązali się położyć chodnik wzdłuż jezdni. „Przypomnieli" sobie także o miotle i grabiach, ale zaniedbania wieloletnie trudno usunąć w kilka dni. Spodziewamy się, że w naj bliższym czasie będziemy mog li stwierdzić, iż w Mianowicach jest czysto, (f) cesja będzie natychmiast cofnięta. Nie chodzi nam o formę, w jakiej sprawa została załatwiona, najważniejsze, żeby świadczyć usługi zgodnie z o-bowiązującymi normami współ życia między ludźmi. Sądzimy, że już opisane poprzednio praktyki nie powtórzą się. Na marginesie tej sprawy chcielibyśmy podać, że nadal napływają do nas listowne i telefoniczne skargi na niewłaś ciwe traktowanie pasażerów przez kierowców taksówek, Nie chcemy na razie ujawniać numerów taksówek, może takie przypadki się nie powtórzą? (f) TYDZIEŃ KULTURY NA JEZDNI Augustyn Michnik z pow. bytowskiego otrzymuje upominek za bezpieczną jazdę- STOP! DZIECKO NA DRODZE! Ten kierowca z woj. gdańskie o zwoloną szybkość przekroczył w Mianowicach do-Fot. I, Wojtkiewicz Kontrolerzy Inspektoratu Ru chu Drogowego KMiP MO pro wadzą wzmożoną obserwację głównych tras komunikacyjnych. Obserwacja jest prowadzona w kilku punktach, a uwagi obserwatorów przekazywane drogą radiową do punktu dowodzenia, gdzie odbywa się „rozliczenie" kierowców. Kontrolowana trasa (w części) znaj duje się także w zasięgu rada rowego miernika prędkości. Trudno więc komuś, kto łamie zasady kulturalnej i bezpiecznej jazdy, ujść uwadze inspektorów MO. Metody pracy milicji są pro ste, ale i skuteczne. Pozwoliły one bowiem ujawnić ostatnio wiele wykroczeń w ruchu dro gowym. Najczęstsze z nich, to nadmierna szybkość. Sięgnięto po bloczki mandatowe bo prze cież przejazd przez obszar zabudowany z szybkością znacz nie przewyższającą 50 km na godzinę nie mógł ujść bezkarnie. Najczęściej „szarżowali" kierowcy | woj. gdańskiego. Niekiedy pojazdy mknęły przez wieś z szybkością ponad 100 km na godz. Za takie prze winienie mandat — to zbyt niska kara: .Sięgnięto po skuteczniejszą broń: wnioski o poddanie egzaminowi sprawdzającemu. 25 ukaranych, 6 pouczonych — to plon zaledwie trzygodzinnej kontroli, przeprowa- dzonej na drodze Słupsk — Gdańsk w ubiegły czwartek, przez ekipę inspektorów MO. Nie wszyscy jednak z przepisami kodeksu drogowego są „na bakier". Wielu użytkowni ków dróg, swoją kulturalną jazdą zasłużyło na pochwałę, toteż otrzymali oni — ku wła sn emu zaskoczeniu — upohiin ki. Inspektorzy MO wyróżnili 30 kierowców. Nadzór nad ruchem kołowym jest jedną z form działał ności w Tygodniu Kultury na Jezdni. Ruch pieszy wymaga także uporządkowania. Sporo wykroczeń popełnia młodzież szkc-lna, toteż harcerze z drużyn Młodzieżowej Służby Ruchu, pod wodzą inspektora MO — plut. Janusza Wawrzyniaka, wyruszyli na patrole. Pełnią o ni służbę przed szkołami i na skrzyżowaniach ulic, instruując młodzież szkolną o sposobie bezpiecznego przechodzenia przez jezdnię, korzystania ze środków masowej komunikacji itp. Społeczni inspektorzy ruchu drogowego ORMO wraz z kon trolerami Inspektoratu Ruchu MO także zajmują się ruchem pieszym, prowadząc tzw. naukę chodzenia. Jakie będą efekty tej akcji na rzecz bezpieczeństwa drogowego — zobaczymy po zakończeniu Tygodnia... PONIEDZIAŁEK 30 KWIETNIA Sekretariat redakcji i Dział Ogłoszeń czynne codziennie od go dżiny 10 do 16, w soboty do 14 97 - MO S8 — Strai Pożarna 99 — Pogotowie Ratunkowe Inf. kolejowa 8l-l« Taxi 39-09 ul. Starzyńskie*® Taxi bagaż. 49-80 Apteka nr 31 przy ul. Wojska polskiego 9, tel. 28-33 MUZEUM Pomorza Środkowego — Zamek Książąt Pomorskich — nieczynne KLUB „EMPIK" - Prace Plastyków amatorów PDK - Wystawa fotograficzna STF-72 g, 10—19 MILENIUM - Jeźdźcy (USA L 16) —g. 16, 18.15, 20.30 POLONIA — Tylko wtedy, gdy się śmieję (ang., I. H) — g» 13.43 16 Film studyjny — Zbieg z Al-catraz (USA, 1. 18) — g. 18.15. 20.30 RELAKS — Topkapi (USA, 1. 16) —g, 15.30, 17.45, 20 USTKA DELFIN — Trzeba zabić te miłość (polski, 1. 18) — g. 18, 20 STOLICA — Pamiętnik szalonej gospodyni (USA, 1. 18) — g. 19 DĘBNICA KASZUBSKA JUTRZENKA — Porwany prses mafię (włoski, 1. 16) — g. 18 50 hektarów młodego lasu Corocznie służba leśna zalesia wiele hektarów nieużytków położonych między lasami. W tym roku zakończono już zalesianie w nad leśnictwie Słupsk. Zalesiono ponad 50 ha. Wysadzono głównie sosnę, wyhodowaną w szkółkach własnych, Tam, gdzie są odpowiednio dobre gleby. będą rosły dęby i świer ki. Na terenach podmokłych zaś wyrośnie olcha, która jest ostatnio surowcem bardzo poszukiwanym. „GŁOS KOSZALIŃSKI" - organ Komitetu Wojewódzkie go Polskiej Zjednoczonej Partu Robotniczej. Redaguje Kolegium Redakcyjne — ulica Zwy cięstwa 137/139 (budynek WRZZ) —75-604 Koszalin. Telefony -centrala - 279-21 (łączy ze wszystkimi działami z wyjątkiem Miejskiego i Partyjnego). Redaktor naczelny i sekretarz —226-93, zastępca redaktora naczelnego i sekretarz Redake —242-08. Dział Partyjny. Dział Ekonomiczny — 243-53. Dzia1 Miejski i Dział Terenowy -224-95. Redakcja nocna — ul. A Lampego 20. 246-51 — Dział Sportowy, 244-75 — redaktor dyżurny „GŁOS SŁUPSKU' — piat Zwycięstwa 2 — 1 piętro 70-201 Słupsk, tel. 51-95. Biuro Ogłoszeń Koszalińskiego Wydajnietwa Prasowego — ul. P. Finde ra 27a — 75-721 Koszalin, tel 222-91. Wpłaty na prenumerata miesięczna — 30.50 zł, kwartał na — 91 zł, półroczna — 182 zl ozna — 364 zł przyjmują urzędy pocztowe, listonosze oran oddziały i delegatury Przedsiębiorstwa Upowszechnienia Prasy i Książki. Wszelkich informacji o warunkach prenumeraty udzielają wszystkie placówki „Ruch" i poczlv. Wy dawca: Koszalińskie Wydawnitwo Prasowe RSW „Prasa — isiążka — „Ruch" ul. P. Findera 27a 75 721 Koszalin centrala telefoniczna — 240-27. Tłoczono: Prasiwe Zakład> Graficzne, Koszalin, ul. Alfreda Lampego 20. Głos nr 120 Strona 7 ROBOCZE PRZEDSIĘBIORSTWO OBROTU ZWIERZĘTAMI HODOWLANYMI w KOSZALINIE, ul. Grunwaldzka 20, tel. 228-81. ogłasza SPĘDY na KONIE na miesiąc maj 1973 r. MIEJSCOWOŚĆMAJGODZINA BIAŁOGARD210 KOSZALIN213 ZŁOCIENIEC310 POŁCZYN-ZDRÓJ313 BYTÓW410 MIASTKO413 Kr^łiOBRZEG710 ŚWIDWIN712 DARŁOWO1110 SŁAWNO!t, 1113 POTĘGOWO* 1410 SŁUPSKr 1413 ZŁOTÓW2110 OKONEK2113 CZŁUCHÓW2210 SZCZECINEK2213 DRAWSKO2310 WAŁCZ2313 Konie winny być doprowadzone na kantarach i mocnych postronkach oraz rozkute. Za udowodnione pochodzenie jednostronne stosuje się dodatek 500 zł, a za dwustronne — 1000 zł. Klacze o walorach hodowlanych na eksport za granicą kupowane nie będą. K-1672 ODDZIAŁ DROGOWY PKP w SŁUPSKU zawiadamia wszystkich Użytkowników drogi łączącej miejscowość Stary Borek z polami w powiecie kołobrzeskim, że z dniem 1 maja 1973 r. znosi się strzeżenie przez dróżników przejazdu kolejowego w km 50,241 linii kolejowej KOSZALIN — GOLENIÓW przez który w/w droga krzyżuje się z torem kolejowym. Użytkowników drogi uprasza się o zwracanie bacznej uwagi podczas korzystania z przejazdu. K-1618-0 DYREKCJA i RADA ZAKŁADOWA „SPOŁEM" WOJEWÓDZKA SPÓŁDZIELNIA SPOŻYWCÓW ZAKŁAD TRANSPORTU KOSZALIN zawiadamia o przystąpieniu do podziału nagród z funduszu pracowniczego za 1972 rok LISTY osób uprawnionych do otrzymania nagrody wywieszone zostaną od 2 V 1973 r., na tablicach ogłoszeń w biurach Oddziałów WSS. Ewentualne odwołania należy składać do 10 V 1973 r., pod adresem: „Społem" WSS Koszalin J Dział Transportu. ń Odwołania wniesione po tym terminie nie zostaną 4 rozpatrzone.K-1671 PRZEDSIĘBIORSTWO TRANSPORTOWO- SPRZĘTOWE BUDOWNICTWA „T R A N S B U D" — KOSZALIN dawniej KOSZALIŃSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO TRANSPORTOWO-SPRZĘTOWE BUDOWNICTWA w Koszalinie zawiadamia, że zgodnie z Ustawą o funduszu zakładowym w dniu 30 kwietnia 1973 r. nastąpi wypłata funduszu zakładowego za 1972 rok pracownikom Przedsiębiorstwa Transportowo-Sprzętowego Budownictwa „TRANSBUD" — Koszalin. Wszelkie reklamacje w sprawie podziału funduszu należy zgłaszać do dnia 12 maja 1973 r. w Zakładowej Komisji Podziału Funduszu Zakładowego przy przedsiębiorstwie w Koszalinie, ul. Lechicka 45. Zaznacza się, że reklamacje zgłoszone po tym terminie nie będą rozpatrywane. K-1548-0 REJONOWA DYREKCJA INWESTYCJI MIEJSKICH w KOŁOBRZEGU, ul. Lenina nr 2 zawiadamia, że Uchwałą nr 127/73 Frez. WRN, Koszalin, dnia 23 III 1973 r. została przekształcona w DYREKCJĘ ROZBUDOWY MIASTA Kołobrzegu Ś Siedzibą Dyrekcji jest miasto KOŁOBRZEG £ul. Lenina nr 2 tel. 26-45, 34-72 £K-1634-0 UWAGA ROLNICY! KOSZALIŃSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO HANDLU SPRZĘTEM ROLNICZYM „A G R O M A" w KOSZALINIE, ul. Polskiego Października 14—18 informuje, że ROCZNA INWENTARYZACJA TOWARÓW w magazynach KPHSR „Agroma" w Koszalinie odbędzie się w następujących terminach: H-l części do ciągnikówod 2 do 30 V 1973 r. H-2 części do maszyn roi.od 2 do 30 V 1973 r. II-3 normaliaod 2 do 30 V 1973 r. H-4 sprzęt gotowyod 2 do 8 V 1973 r. ODBIORCY proszeni są o zaopatrywanie się w sprzęt rolniczy i części wymienne w pozostałych czynnych w tym czasie Oddziałach: *SŁUPSK, ul. Grottgera 10 *SZCZECINEK, ul. Kraińska 2a *WAŁCZ, al. Zwycięstwa Wojska Polskiego 52 oraz od 12 V 1973 r. w O/SWIDWIN, ul. Szczecińska 3 K-1607-0 PRZEDSIĘBIORSTWO ROBÓT INSTALACYJNO-MONTAŻOWYCH BUDOWNICTWA ROLNICZEGO w SŁUPSKU.ul. Rybacka 4a ogłasza ZAPISY na KURS PRZYSPOSOBIENIA do Z A W O D Ó W: monter instalacji sanitarnych monter instalacji elektrycznych Kandydaci na kurs winni mieć ukończone 18 lat życia, i przedłożyć w sekcji kadr przedsiębiorstwa następujące dokumenty: —podanie —życiorys —świadectwo ukończenia szkoły podstawowej —świadectwo zdrowia stwierdzające przydatność do zawodu K-1553-0 TELEWIZORY szybko naprawiamy. Koszalin, tel. 266-20. Gp-1703-(s TELEWIZYJNE usługi domowe — Małogrosz, Słupsk, tel. 58-64. Gp-2126-0 BIURO Matrymonialne „Vesta" dyskretnie kojarzy małżeństwa 70-952 Szczecin, skrytka pocztowa 672K-23/B-0 WPISY na zaoczne (korespondencyjne) kursy projektautow (kalkulatorów) kosztorysowych, asystentów projektantów (inżynierów budowlanych i mechaników) kreślarzy konstrukcyjnych, budowlanych, instalacyjnych, maszynowych — przyjmuje, szczeąółowvcb pisemnych informacji udziela; ,,Wiedza" Kraków kod 31-139 ulica Spasowskiego 8 (boczna Łobzowskiej).K-31/B-1 WARSZAWĘ 224, stan idealny — sprzedam. Sławno Wojska Pilskie Sn 24/5.ti-:u7i SUMATOR szwedzki facit, nowy sprzedam. Rumia, Harcerska 5. tel. 71-01-52. K-157/B-0 SYRENĘ 104 w dobrym stanie oraz owczarka niemieckiego (8-miesięcznego) sprzedam. Koszalin, Krucza 1.Gp-2203 TANIO sprzedam silnik opla ze skrzynia biegów, podwozie i karo serie syreny. Budzistowo 17. Edmund Pietrzak.G-2205 Koleżance Cecylii Zwierzewicz z powodu śmierci OJCA głębokie wyrazy współczucia składają WSPÓŁPRACOWNICY ZAKŁADU OBROTU MAG V'vvowEGC w SZCZECINKU przerwy w dostawie energii elektrycznej od dnia 2 do 14 V 1973 r. od godziny 8 do 15 wyłączenie trwałe w Świdwinie, ulice: Broniewskiego, Słowackiego od nr 1—2 22 Lipca blok 19a i 19h. oraz w dniu 2 V 1973 r. od godziny 8—16 w KOŁOBRZEGU, ulice: Bieruta, Mariacka, Emilii Plater. Zakład Energetyczny przeprasza za przerwy w dostawie energii elektrycznej. K-16 SZKOŁA Podstawowa nr 2 Sianów zgłasza zgubienie legitymacji szkolnych Haliny Dołożyńskiej, Elżbiety Barskiej, Mirosława Je-glińskiego.Gp-2192 DYREKCJA Zasadniczej Szkoły Skórzanej w Słupsku zgłasza zgu bienie legitymacji szkolnej na nazwisko Bożena Martykaj Gp-2193 DYREKCJA Technikum Elektrycz nego w Słupsku zgłasza zeubienie legitymacji ucznia Marka Ryttela. Gp-2194 DYREKCJA Zespołu Szkół Medycznych Koszalin zgłasza zgubie nie legitymacji Anny Nowierskiej. Gp-2196 DYREKCJA PZPS ,,Alka»"w Słupsku zgłasza zgubienie przepustki stałej nr 1771, wydanej na nazwisko Barbara Buska.Gp-2197 DYREKCJA PZPS „Alka»"w Słupsku zgłasza zgubienie przepustki stałej nr 1831, wydanej na nazwisko Jerzy Blażejewicz. Gp-2198 KOŁOBRZEG, mieszkanie komfortowe, dwupokojowe, bardzo ładne telefon, zamienię na podobne — centrum Słupska. Oferty: Koszalin, Biuro Ogłoszeń.Gp-2204 ZAMIENIĘ dwa pokoje, kuchnie, werandę oszklona, kwaterunkowe w miejscowości wypoczynkowej, blisko Łodzi, na równorzedne w Koszalinie lub Słupsku. Seliga, Ko lumna. Warszawska 18. Gp-2039-0 Przypominamy, ze uczestnicząc w dodatkowych zakładach w dniu 6 maja 1973 r. można wygrać jako dodatkową nagrodę DOMEK JEDNORODZINNY gotowy do objęcia, powierzchni użytkowej ponad 72 składający się z 4 pokoi z kuchnią oraz garażu WARTOŚCI 650.000 ZŁ. zlokalizowany w Warszawie osiedle Zacisze 1, przy ul. Gibraltarskiej 49 PP TOTALIZATOR SPORTOWY K-1673 KOSZALIŃSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO HODOWLI ROŚLIN i NASIENNICTWA ODDZIAŁ BIAŁOGARD, ul. Klonowa 9, ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie remontu kapitalnego Przechowalni Ziemniaków w Karlinie, pow Białogard. W zakres robót wchodzą prace tynkarskie, malarskie i dekarskie. Wartość robót 200 tys zł. Termin wykonania do uzgodnienia. Oferty należy składać pod adresem Przedsiębiorstwa do 5 V 1973 r. Otwarcie ofert nastąpi 7 V 1973 r., o godz. 10. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Zastrzega się prawo wyboru oferenta oraz unieważnienie przetargu bez podania przyczyn. K-1674 DYREKCJA ZAKŁADU GAZOWNICZEGO w KOSZALINIE ul. B. Bieruta 55/57, ogłasza PIERWSZY PRZETARG NIEOGRANICZONY na sprzedaż samochodu marki warszawa, typ M-20, nr silnika 262971, nr podwozia 94306, nr rej. EK 61-30, rok budowy 1962. Cena wywoławcza 30000 zł. Przetarg odbędzie się 3 maja 1973 r., o godz. 10, w biurze Zakładu Gazowniczego w Koszalinie, ul. B. Bieruta 55/57. Wadium w wysokości 10 proc. ceny wywoławczej, należy wpłacić w kasie Zakładu, najpóźniej w przeddzień przetargu. Samochód można oglądać codziennie, w godz. od 9 do 14. K-1667 ZAKŁAD KARNY w CZARNEM ogłasza I PRZETARG NIEOGRANICZONY na samochód marki warszawa 204, nr rej. EC 18-27, nr silnika 242441, nr podwozia 158561. Samochód jest nie na chodzie. Cena wywoławcza wynpsi 30.000 zł. Przetarg odbędzie się 11 maja 1973 r., o godz. 10. Przystępujący do przetargu obowiązany jest złożyć wadium do kasy Zakładu Karnego do 10 maja 1973 r., w wysokości 10 proc. ceny wywoławczej. W przypadku niesprzedania pojazdu w I przetargu, DRUGI PRZETARG odbędzie się 12 maja 1973 r., o godz. 9, przy czym cena wywoławcza zostanie obniżona o 20 proc., a wadium złożone przed 1 przetargiem, za-, chowa swą ważność na przetarg drugi. Zastrzegamy sobie prawo wycofania pojazdu z przetargu bez podania przyczyn. K-1666 PRZEDSIĘBIORSTWO POŁOWÓW I USŁUG RYBACKICH „Kuter" w DARŁOWIE ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie ogrodzenia zakładowego bloku mieszkalnego, zlokalizowanego na terenie miasta Darłowa- Łączna długość ogrodzenia wynosi 281,5 mb. Wartość kosztorysowa wynosi 195.642,50 zł. Jednocześnie informujemy, że komplet niezbędnych materiałów dostarczy inwestor. Termin wykonania ogrodzenia — do końca III kwartału br. Dokumentacja projektowo-kosztorysowa do wglądu w dziale inwestycji. W przetargu mogą wziąć udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Otwarcie ofert nastąpi 10 maja 1973 r., w dziale inwestycji. Oferty należy nadsyłać w zalakowanych kopertach. Zastrzega się prawo wyboru oferenta lub unieważnienia przetargu bez podania przyczyn.K-1668 NOWY PŁYN DO KĄPIELI „ORFEUSZ" Polecamy doskonały płyn do kąpieli „ORFEUSZ" Płyn ten wytwarza obfitą pianę, nie wysusza skóry i ma dobre właściwości myjące, tak, źe dodanie tego płynu nie wymaga użycia mydła. „O r f e u s z" nadaje skórze elastyczność i bardzo miły, dość długo utrzymujący się zapach. W przeciwieństwie do mydła — nie pozostawia żadnego osadu, nawet w twardej wodzie, ułatwia to spłukiwani ciała i utrzymanie czystości wanny. PRODUCENT — Katowickie Zakłady Chemii Gospodarczej „P o l l e n a" Cena opakowania 17 zł. K-86/B-0 STUPSKU W koszalińskiej restauracji „TAWERNA" ul. Zwycięstwa 129- zawsze wyśmienity: — rumcags po parysku, — szaszłyki a la tawerna — stek atlantyckiK1629 PIĘKNY SUKCES koszykarzy Koszalina w Poznaniu Bardzo przyjemną niespodziankę sprawili młodzi koszykarze Koszalina uczestniczący w półfinałowym turnieju III Ogólnopolskiej Spartakiady Młodzieży, który rozgrywany był w Poznaniu. Zespół nasz zakwalifikował się do finału III OSM w Krakowie, zajmując drugie miejsce. Koszalinianie pokonali w decydującym spotkaniu faworytów turnieju drużynę Poznania 78:69 (37:32). Porażka gospodarzy była największą sensacją turnieju. Oto co o tym pojedynku pisała „Gazeta Poznańska": „Finał spartakiady bez koszykarzy Poznania. Całkowicie zawiedli swoich sympatyków koszykarze reprezentancji Poznania. W piątek przegrali oni z Koszalinem 69:78 (32:37), prezentując bardzo kiepską formę. Koszykarze Poznania zupełnie zapomnieli o obronie, grając chaotycznie, bez koncepcji i mało ambitnie szczególnie pod koszami. Koszalinianie zagrali natomiast bardzo dobrze, obnażyli wszystkie braki koszykarzy Poznania i spotkanie wygrali caikowicie zasłużenie". Tyle „Gazeta Poznańska" o grze naszego zespołu. Najwięcej punktów w tym meczu dla Koszalina zdobyli: Doliński — 29, Zelig — 21, Cieśiak 12, Zapłacki — 9, Stroiński — 8, a dla Poznania: Gieralski — 30, Dworaczyk — 14 J Makowski — 10. Młodym koszykarzom serdecznie gratulujemy tego pięknego sukcesu i życzymy zdo- bycia medalu na III OSM w Krakowie. Na zdjęciu: fragment z decydującego meczu o drugie, premiowane miejsce między reprezentacjami Koszali na i Poznania. Akcja pod koszem zespołu poznańskie go. Z nr 5 — Leszek Doliński, który w tym meczu zdo był 29 pkt, dla naszych barw. (sf) W pozostałych meczach nasi koszykarze pokonali Szczecin 69:65 (57:29) oraz ulegli Gdańskowi 50:71 (21:30) i Warszawie województwo — 72:73 (47:33). Turniej wygrał zespół Gdańska, nie ponosząc porażki przed Koszalinem, Poznaniem i Szczecinem, (sf) Fot. Zdzisław Rajszel KOSZYKARKI KRAKOWA I RZESZOWA OSM W FINALE Wczoraj w hali sportowej Młodzieży w koszykówce ju-WOSTiW w Koszalinie zakoń- niorek, w którym uczestniczy-szył się półfinałowy turniej III ły zespoły Rzeszowa, Krakowa, Ogólnopolskiej Spartakiady Wrocławia, Opola i Koszalina. Po pięciu dniach interesujących pojedynków, awans do finałów III OSM wywalczyły zespoły Krakowa i Rzeszowa. Zespół krakowski nie poniósł w turnieju ani jednej porażki. Niestety, naszym koszykar-kom nie udało się zdobyć premiowego miejsca. W ostatnim spotkaniu, rozegranym wczoraj z drużyną Krakowa, nasze koszykarki musiały uznać wyż szość przeciwniczek, ulegając im po niezwykle zaciętym i wyrównanym pojedynku 44:47 (13:12). Obiecujący rezultat szczecineckiego juniora Podczas rozegranych w Oliwie kontrolnych zawodów lekkoatletycznych czołówki pol skich miotaczy 16-letni Mieczysław Cieszko z MKS „Orlę" Szczecinek uzyskał w pchnięciu kulą obiecujący rezultat 13.98 m. Konkurencję tę w%-grał Sadza wynikiem 17.48 m. (R) Siatkarki Czarnych zdobyły puchar OZSP Przez dwa dni w sali Zespołu Szkół Zawodowych Nr 1 w Kosza linie odbywały się rozrywki fi nałowe juniorek młodszych o pu char Okręgowego Związku Piłki Siatkowej. Jak było do przewi dzenia, pierwsze miejsce zajęły młode siatkarki MZKS Czarni Słupsk, które zdeklasowały swe przeciwniczki. Oprócz pucharu słupszczanki zdobyły jeszcze dwie nagrody. Za najlepszą zawodniczkę uznano Annę Duchnowską, a najmłodszą zawodniczką była Mirosława Szmelter (1960 r.). Siatkarki Czarnych pokonały ko lejno: LZS-TRR Biały Bór 3:0 (15:3, 15:5, 15:5), Spartę Złotów 3:0 (15:1, 15:5, 15:10) i MKS Znicz Koszalin 3:0 (15:3, 15:4, 15:4). Dru gię miejsce zajął zespół Znicza, który zwyciężył: Sparte 3:0 (15:8 15:13, 16:14) i LZS Biały Bór 3:2 (5:15, 15:7, 14:16, 15:12, 15:5). W me czu o trzecie miejsce Sparta pokonała LZS Biały Bór 3:0 (15:8. 15:7, 15:5). Warto nadmienić, że zespół z Białego Boru w rozgryw kach uczestniczył po raz pierwszy. Mimo ostatniego miejsca w fi nale „A" uczennice z Technikum Rachunkowości Rolnej mogły się podobać za dobrą grę w obronie. (jot-es) Rumuński ciężarowiec wagi piór kowej — Vasile Daniel ustanowił rekord Europy w rwaniu wynikiem 140 kg. Norweski ciężarowiec — Leif Jenssen ustanowił rekord świata w rwaniu w wadze średniej rezultatem 150,5 kg. Mistrz olimpijski z Monachium — Jenssen został na zawodach w Kopenhadze mistrzem SKandynawii w dwuboju i zgroma dził 315 ks. pkt, Pilecka — 9 pkt, Witkowska i Reut po 4 pkt. W pierwszym niedzielnym meczu reprezentacją Rzeszowa wysoko pokonała Wrocław 85:45 (44:24). Najwięcej punktów dla Rzeszowa uzyskały: Zagórska — 23, Datka — 16, Szentag — 11, Sroka — 10, a dla Wrocławia: Abratańska — 17, Mańkowska — 9, Kobylińska i Wojciechowska po 5. (sf) Zespół Koszalina miał szansę zdystansować drużynę Rzeszowa jedynie w przypadku zwycięstwa nad Krakowem przewagą 18 pkt. W pierwszej części meczu wydawało się, że nasze juniorki odniosą sukces. Niestety, zabrakło im sił. Mecz wygrały zasłużenie koszykarki Krakowa, dla którego najwięcej punktów zdobyły w tym meczu: Morawska — 10, Po-nikwia, Pirowska i Pereda po 8. W naszym zespole najlepszą zawodniczką była Ostrowska, która też zdobyła najwięcej punktów — 15. Obok niej naj-celniej strzelały: Solis — 12 Piłkarze ręczni koszalińskiej Gwardii odnieśli wczoraj dru gie zwycięstwo w meczu o wejście do II ligi. Tym razem pokonali oni Goplanię Inowrocław 32:12 (14:5). Bramki dla koszalinian zdobyli: Baranowski i Skubisz po 6, Okuniewski — 5, Adamczyk i Miliński po 4, Stasiuk — 3. W spotkaniu o mistrzostwo klasy okręgowej w piłce ręcz ej mężczyzn drużyna Gwardii (oparta na juniorach) przegrała wczoraj z Darzborem 22:23 (8:13). (sf) NA TRZECI0LIG0WYM FRONCIE Zwycięstwo Gwardii w Elblągu Porażka Bałtyku ze Stoczniowcem XXI kolejka spotkań piłkarskich o mistrzostwo III ligi była szczególnie pomyślna dla drużyny koszalińskiej Gwardii. Gwardziści odnieśli kolejne zwycięstwo. Jest ono tym cenniejsze, gdyż odniesione zostało na trudnym terenie Elbląga. Gwardziści pokonali tamtejszą Olimpię 3:0. Na marginesie warto nadmienić, że piłkarze Gwardii w wiosennej rundzie ulegli tylko Warcie 0:1, natomiast pozostałe pięć pojedynków rozstrzygnęli na swoją korzyść. Nie powiodło się drużynie Bałtyku, która przegrała na własnym boisku z liderem rozgrywek — Stoczniowcem 1:2. W tabeli rozgrywek nie nastąpiły większe zmiany. Pozycję przodownika umocnili piłkarze Stoczniowca po zwycięstwie nad Bałtykiem. Przy równoczesnej porażce Arkonii na drugie miejsce awansowała Warta, która pokonała Wisłę Tczew BAŁTYK - STOCZNIOWIEC 1:2 Nie sprzyjające warunki atmosferyczne dobrze spisywał się bramkarz mosiernie Bałtyku, Krymowski, który o- najwiermejszych sympatyków bronił kilka niebezpiecznych bałtyKu,. którzy w liczoie około 2UuO przybyli na stadion, aby obserwować pojeaynegos strzałów. Jednak w 35 min. musiał skapitulować po pięknej główce Strzeleckiego, który poaarzy z liderem rozgrywek skierował piłkę do siatki. — stoczniowcem Gdańsk. Mecz zakonczyt się zwycięstwem drużyny gości 2:1 U:uj. tframKi dla stoczniowca zdobyli: Strze-iecKi w 35 min. w 50 min. Bramkę dia tfaiiyku strzelił Martusewicz w 53 min. zawody prowadził słaoo sędzia Paprocki z Poznania. Spotkanie rozpoczęło się w strugach ulewnego deszczu. SiisKie boisko i bez przerwy paciający deszcz wpłynęły na to, że obie drużyny nie mogły w pełni zademonstrować swych umiejętności. W początkowej fazie meczu lekką przewagę uzysali gospodarze, którzy często niepokoili bramkarza Stoczniowca Tabora. Jednak napastnicy nasi nie wykorzystali dogodnych okazji zdobycia bramki. Później gra się wyrównała i coraz częściej zaczęli dochodzić do głosu Stoczniowcy. Szczególnie niebezpieczne były rajdy Falińskiego, Dul-skiego i Strzeleckiego. Bardzo Utrata bramki nie zdeprymowała gospodarzy, którzy przystąpili do kontrataków. Do przerwy wynik meczu nie uległ zmianie. Po zmianie boisk przestał pa dać deszcz. W 50. min. gospodarze nieoczekiwanie utracili drugą bramkę po strzale Faliń skiego. W trzy minuty później po ładnej akcji całego ataku, Martusewicz zdobył bramkę dla Bałtyku. Od tego momentu przewagę w polu posiadali pił karze Bałtyku. Goście atakowali tylko wypadami starając się utrzymać korzystny wynik, co w efekcie im się udało. Zespół lidera jednak nie zachwycił. Na wyróżnienie zasłu żyli zdobywcy bramek oraz bramkarz Tabor i obrońca We sołowski. W zespole Bałtyku na wyróżnienie zasłużyli Krymowski w bramce i ofiarnie grający Juraszczyk. STANISŁAW FIGIEL OLIMPIA - GWARDIA 0:3 Bardzo przyjemną niespodziankę sprawili sympatykom piłki nożnej w województwie piłkarze koszalińskiej Gwardii odnosząc piąte kolejne zwycięstwo. Tym razem pokonali oni w Elblągu groźny zespół Olim pii 3:0 (2:0). Bramki dla kosza linian zdobyli: Palka, Nowicki i Gilewski. Jak nas poinformowano w redakcji „Głosu Elbląga" drużyna Gwardii pozostawiła po sobie bardzo dobre wrażenie. Koszalinianie przez cały czas meczu mieli przewagę nad przeciwnikiem. Wynik mógłby być jeszcze wyższy, gdyby na pastnicy Gwardii wykorzystali wszystkie okazje zdobycia bramek. W zespole zwycięzców trud Duży skuces odnieśli wczoraj pięściarze MZKS Czarni Słupsk, wygrywając w meczu o wejście do II ligi z zespołem krakowskiej Wisły 11:9. Spotkanie wywołało duże za interesowanie sympatyków boksu w Słupsku, gromadząc w hali ZNTK komplet widzów. Oto wyniki walk (na pierwszym miejscu gospodarze): W. musza: Bartnik wygrał z Gawłowskim; LEKKOATLETYKA DOBRE WYNIKI na inaugurację sezonu w Koszalinie. Na stadionie KKS „Bałtyk" odbyły się zawody lekko atletyczne z udziałem czołowych zawodników naszego o-kręgu oraz lekkoatletów z Gdańska, Gdyni i Bydgoszczy. Podczas tych zawodów uzyskano kilka dobrych wyników. Ewa Grecka (o czym już informowaliśmy) uzyskała w rzucie oszczepem 51,50 cm co jest nowym rekordem okręgu. Florian Kulczyński z Zawiszy Bydgoszcz rzucił młotem 67,76 m. Na wyróżnienie zasługuje również rezultat Michała Barty z Kotwicy Kołobrzeg, który w rzucie oszczepem uzyskał 66,10 m. Słabsze wyniki uzyskano w biegach Powodem był przeciwny wiatr i słabo przygotowana bieżnia. A oto wyniki mityngu. KOBIETY: 100 m: Melerowska (Piast Słupsk) — 13,7 sek; 200 m: Kujawa (Bałtyk) — 28,2 gek; 400 m: Pietrzak (Piast Słupsk) — 60,2 sek; 800 m: Sabiniarz (MKS Bytów) — 2.38,5 min; skok w dal: Gra dzik (MKS Bytów) - 4,91 m; skok wzwyż: Karpisiuk (Piast Słupsk) — 154 cm. Ten sam wynik uzyska ła Krzewska (Piast). Pchniecie ku lą: Grecka (MKS ąytów) - 10,54 m; rzut dyskiem: Kocaba (Le-chia Gdańsk) — 36,74 m; rzut oszczepem: Grecka (MKS Bytów) — 51,50 m. MĘŻCZYŻNI: 100 m: Kawałkp (Flota Gdynia) — 11,3 sek; 200 m: Kawałko (Flota Gdynia) — 22,5 sek; 400 m: Kwieciński (Piast Ko szalin) — 51,8 sek; 800 m: Zieple-wicz (Bałtyk) — 2.05,1 min; 3000 m: Idzik (MKS Bytów) - 9.04,5 min; skok w dal: Soboń (Kotwica) — 6.04 m; skok wzwyż: Orłowski (Piast Słupsk) — 185 cm. Pchnie cie kulą: Podwiński (Bałtyk) — 14,12 m; rzut dyskiem: Kołaęzyń ski (Piast Słupsk) — 46,26 rn; rzut oszczepem: Barta (Kotwica) — 66,10 m; rzut młotem: Kulczyński (Zawisza) — 67,76 m.(R) i w Wałczu Na stadionie w Wałczu Bukowi nie odbyły się zawody lekkoatletyczne z udziałem młodych reprezentantów Gwardii Piła i miejsco wego Orła. Oto zwycięzcy poszczę gólnych konkurencji: JUNIORKI: 100 m: Golis (Orzeł) —12,6 sek. 12-letnia Myszkowska uzyskała 13,5 sek. 200 rn: Golis (Orzeł) — 27,6 sek. 400 m ppł.: Ty ma (Orzeł) — 66,6 sek (nowy rekord okręgu). 4 razy 100 m: Orzeł —53,2 sek; wzwyż: Gołaś (SP nr 2) —140 cm; kula: Ziemba (Skra) — 13,11 m; dysk: Michalska (Orzeł) —32,58 m; oszczep: Michalska (O-rzeł) — 32,41 m- JUNIORZY: 100 m: Antoniuk (O-rzeł) — 11.6 sek: 400. m: Dzierzbie ki (Gwardia) — 51,7 sek; 1500 m: Sienkiewicz (Gwardia) — 4.09,0; 110 m ppł: Antoniuk (Orzeł) — 16,2 sek; 4 razy 100 m: Orzeł — 46,6 sek; w dal Stanikowski (Orzeł) — 6,10 m; kula: Jędrzejczak (Gwardia) — 12.74 m; dysk: Lipski (O-rzeł) — 34,04 m; oszczep: Jędrzej czak (Gwardia) — 64,84 m; trój-skok: Ryb: ń ki (Gwardia) — 12,80 m; tyczka: Lipski (Orzeł) — 3,20 m. Czarni - Wisła 11:9 w. kogucia: Paracki uległ w III rundzie Sponderowi; w. piórkowa: Kaczmarek po konał na punkty Samusia; w. lekka: Cymbałka zremisował z Zielińskim; w. lekkopółśrednia: Mazur został poddany w III starciu Pieniążkowi; w. półśrednia: Bodak przegrał w II starciu na skutek przewagi Bohosiewicza; w. lekkośrednia: Daraguno-wicz wygrał z Michalikiem na skutek dyskwalifikacji pięściarza Wisły; w. średnia: Selke wygrał w I rundzie ze Smętkiem; w. półciężka: Kaczmarski wypunktował Kubowicza; w. ciężka: Ziemicki został poddany przez sekundanta I rundzie Czwierzowi. TOTEK 21, 23, 24, 36, 38,« 43 — do-datkowy — 25. KLASA J U N I O R Ó W Gryf — Iskra 7:0 Bałtyk — Sława 1:1 Bytovia — Victoria 5:3 Kotwica — Sparta 1:1 Olimp — Gwardia 0:2 Orzeł — Darzbór 1:5 no kogoś wyróżnić. Cała drużyna zasłużyła na słowa uznania za ambitną i skuteczną grę, (sf) _ Wyniki i tabele Zagłębie S. — Lech 2:0 Ruch — Legia 2:0 Odra — Pogoń 2:2 Gwardia — Górnik 1:1 ŁKS — Stal M. 0:0 Polonia — Zagłębie Włb. 1:0 Wisła — ROW 0:0 Stal Górnik Wisła Gwardia Ruch ŁKS Polonia ROW Zagłębie S. Legia Lech Pogoń Odra Zagłębie Włb. 26:12 24:14 24:14 23:15 23:15 22:16 17:21 17:21 16:21 16-22 16:22 14:24 14:24 13:25 34—16 17—7 25—19 26—17 21—12 19—16 15—25 11—17 19—21 16—19 13—21 19—24 15—26 16—26 II LIGA Górnik Włb. — Hutnik 1:0 Stal Rz. — Urania 0:0 Wisłoka — Lechia 2:1 Star — Szombierki 1:1 Śląsk — Widzew 1:0 Mikulczyce — Zawisza 2:1 GKS Kat. — Piost 0:0 Arka — AKS Niwlya 0:1 Szombierki Śląsk Hutnik Star Widzew Piast GKS Katowice Arka Lechia Zawisza Górnik Włb. Stal Urania MGKS Mik. Wisłoka AKS Niwka 29:13 29:13 27:17 25:19 24:20 24:20 23:19 20:24 20:24 19:23 18:26 18:24 18:24 18:26 18-26 16:28 30—12 28—11 28—16 24—21 26—24 17—17 21—15 17—19 14—19 14—20 17—22 16—23 16—24 13—20 18-26 22—32 K L ASA MIĘDZYWOJEWÓDZKA Bałtyk K. — Stoczniowiec 1:2 (0:1) Olimpia E. — Gwardia 0:3 (0:2) Zagłębie — Bałtyk Gd. 1:2 Calisia — Olimpia P. 0:2 Warta — Wisła 2:0 Stal — Czarni 4:0 Polonia — Arkonia 2:0 Gopiania — Flota 0:0 Stoczniowiec Warta Bałtyk Gdynia Arkonia GWARDIA Olimpia P. Polonia Zagłębie Olimpia E. Stal Gopiania Flota Wisła BAŁTYK K. Calisia 36:6 31:11 31:11 30:12 26:16 26:16 20:22 19:23 18:24 18:24 18:24 17:25 16:26 11:31 8:34 35—7 30—17 29—17 36—13 35—21 25—14 14—18 20—19 19—22 20—21 17—22 17—27 22—30 21—44 15—40 KLASA OKRĘGOWA Gryf — MZKS Darłowo 1:0 Pogoń — Darzbór 0:0 Lech — Yictoria 3:1 ŁKS Wielim — MZKS Czarni 0:2 Olimp — Gwardia II 0:0 Drawa — Sława 4:2 Darzbór22:454—12Gryf22:634—10 Gwardia21:528—7Sława18:1026—17 Gryf18:833—15Darzbór18:1022—11 Iskra15:1331—32Gwardia II15:1325—14 Bytovia14:1432—30MZKS Czarni15:1316—11 Victoria13:1530—29Victoria15:1321—23 Olimp13:1529—31Olimp14:1416—18 Bałtyk12:1426—32LKS Lech14:1414—20 Kotwica11:1722—31MZKS Darłowo12:1613—19 Sława10:1826—37Pogoń12:1619—30 Orzeł9:1919—39LKS Wielim8:2017—31 Sparta6:2210—29Drawa6:2210—29 W krzywym zwierciadle statystyki 6 STADIONÓW, z któryUi każdy miti-ci co najmniej 3 tysiące widzów, 45, 32.it boisk do siatkówki, 63 do Koszykówa i do piłki ręcznej, 2 pemowymiarov. e lodowiska, jeaen tor kartiugowy, a.va tory łucznicze, 11 w tym 3 kryte, 130 sai gimnastycznych o vvyrniarach mini.nalnych, w tym 46 z możliwością rozgrywania spotkań w koszykówce — ot w najogólniejszych zarysach stan obiektów sportowych figurujący w uOitumentach Wojewódzkiego Komitetu Kultury Fizycznej i Turystyki. Diuo lO czy mało? Statystycznie — bardzo dużo. Biorąc pod uwagę liczbę mieszkańców naszego województwa jesLes-my w ścisłej czołówce krajowej. Sportowcy, działacze i kibice wiedzą jednak, że rzeczywistość wygląda nieco inaczej. Wiele obiektów sportowych wykazanych w statystyce — nie istnieje. Ot choeby boisko do piiki nożnej w Barwicach, które kilka •dni temu zcstaio po prostu... zaorane. Winowajcy przyznali się do pomyiki, przeprosili. Ubolewają nad tym faktem kibice z Barwic, których pozbawiono przynajmniej na dłuższy czas możliwości oglądania swojej drużyny. A inne? Pięknie położonego stadionu na Górze Chełmskiej w Koszalinie wprawdzie nie zaorano. Tu dzieła zniszczenia dokonano przez zaniedbanie. Nie podjęto żadnej decyzji odnośnie jego właściwego wykorzystania. Koszalińskie kluby posiadają duże, nowoczesne obiekty. Adaptowany olbrzymim nakładem pracy stadion nie jest dziś nikomu potrzebny. Rozjeżdżona przez samochody bieżnia powoli zarasta trawą. Niewielki pawilonik, który był kiedyś szatnią, straszy powybijanymi szybami, służy niektórym za szalet. KILKA dni temu dr Józef Romanowski z Kuratorium Okręgu Szkolnego zaproponował, by utworzyć tam Międzyszkolny Ośrodek Sportowy. Propozycja chyba godna uwagi. Władze miejskie posiadają wprawdzie plany zagospodarowania Góry Chełmskiej, lecz od czasu gdy zamierzania te wejdą w stadium realizacji MOS zdąży wychowac tu niejedno pokolenie sportowe. W statystyce WivKi?n jako jeden z jedenastu basenów figuruje obiekt przy ulicy 4 Marca w Koszalinie. Basen zamknięto, bodaj dwa lata temu. WIELE boisk i stadionów posiada bieżnie. Wykonane, czy raczej spartaczone przez najróżniejszych wykonawców. Chodzi o przedsiębiorstwa budowy drog i mostów, a także zakłady zieleni, które o budowie bieżni często nawet zielonego pojęcia nie mają. Efektem są obiekty zbyt miękkie, nie pozwalające na osią ganię przyzwoitych rezultatów. Na dobrą sprawę ani jeden stadion w województwie nie posiada bieżni, która spełniałaoy surowe wymogi stawiane przez PzLA. Kilka lat temu, dobrą jak na owe czasy bieżnią, aysponował Wałcz. Od czasu, gdy miasto stało się jednak mekką wodniaków, znaczenie ODiektu spadło na dalszy plan. Cziuchów posiada jeden z najładniejszych stadionow sportowych. Zbudowano go w czynie społecznym, kosztem prawie 3 min zł. Bieżnię przypominającą nadbałtycką plażę budowali fachowcy z Chojnic. Pieniądze i wysiłek poszły na marne. Bieżnia stanowi jedynie element dekoracyjny. Obiekt tartanowy jest bardzo drogi. Bieżnia ze specjalnego tworzywa produkowanego przez zakłady w Dębicy, które zdaje egzamin na wielu krajowych stadionach, jest jednak znacznie tańsza. Na pokrycie przynajmniej jednej takiej bieżni w najsilniejszym ośrodku lekkoatletycznym województwa chyba nas stać. Dałoby to kibicom szansę obejrzenia występów gwiazd nie tylko polskiej lekkoatletyki, a koszalińscy zawodnicy, aby bić rekordy okręgu, nie musieliby jeździć na przykład do Warszawy. ZAAKCENTOWAŁEM jedynie przypadki negatywne. Nię chodziło mi bynajmniej o skorygowanie statystyki, lecz o zwrócenie uwagi na mankamenty tkwiące często u źródeł powstania obiektu, a także na pewne zjawiska, które nie pozwalają na ich pełne wykorzystanie. Zaprezentowane przypadki można by, niestety, mnożyć. Kluby, działacze i kibice w każdej sytuacji żądają obiektów nowych. Te zaś wykonane często przez niefachowców, nie zawsze spełniają zamierzane oczekiwania. ROMAN OTTO SMUTNE POŻEGNANIE Z II LIGĄ MISTRZYNIE POLSKI W SŁUPSKU Tym razem zdobyły ten zaszczytny tytuł uczennice Zespołu Szkół Medycznych, w siatkówce kobiet. Turniej odbył sie w To runiu i był potraktowany jako II mistrzostwa Polski szkół medycznych. Słupszczanki zdobyły wpierw prawo startu w finałach, wy grywając eliminacje województw północnych. W turnie ju finałowym nie przegrały żadnego spotkania, uzyskując wyniki: z reprezentacja Warszawy 2:o (15:12. 15:8,, z Nowym Sączem 2:0 (15:6, 15:1), o-raz z Brzegiem 2:0 (15:12. 15 Z) Drugie miejsce zajęły reprezentantki Nowego Syczą. Zespół medyczek ze Stupska otrzymał puchar orzechodni ufundowany Drzez ministra zdrowia i opieki soołecznej — Mariana Śliwińskiego. Tytuł najlepszej zawodniczki przypadł kapitanowi słupskiego zespołu — Lucynie Piątkowskiej. Wszystkie zawodniczki otrzymały piękne szarfy z naapisem: mistrz Polski szkół me dycznych". Spośród 103 szkół medycznych w kraju, słupszczanki oka zały się najlepiej przygotowane do turnieju. Serdecznie gratulujemy tego sukcesu. MINIONY kwartał bieżącego roku okazał się szczególnie feralny dla koszalińskiego sportu. Z nielicznych zespołów reprezentujących nas w czołówce krajowej — dwa znalazły się za burtą U ligi. Szeregi tej klasy opuścili koszykarze AZS Koszalin i siatkarki MZKS Czarni Słupsk. Cios dotkliwy. Dwa największe miasta w województwie pozbawiono atrakcyjnych widowisk i związanych z tym emocji. Na zdjęciu poniż?j: mistrzynie Polski średnich szkół medycznych w siatkówce Fot. Ireneusz Wojtkiewic* PRZYCZYNY IMPASU Jakie są tego przyczyny? Gdzie tkwią źródła niepowodzeń naszych zespołów, które nie dłużej niż jeden lub dwa sezony zagrzewają miejsca w klasie międzywojewódzkiej, II lidze czy ekstraklasie (wyjątek stanowią piłkarze koszalińskiej Gwardii i ciężarowcy białogardzkiej Iskry, którzy już dłuższy czas wytrzymują rywalizację z przeciwnikami)? Jak temu zaradzić, aby kosza lińskie zespoły przestały być meteorami w najwyższych klasach? Schorzenie jest przewlekłe. Datuje się od dość dawna. Przypom nę historię złotowskiej c;nart> (jednosezonowych I-ligowców i II-ligowców) z której nit ciąg nięto należytych wniosków, które by w przyszłości nie dopuściły do powtórzenia się sytuacji. Po dobny los spotkał siatkarki słupskie. które notabene znajdowały się w znacznie lepszej sytuacji. Szukając źródeł niepowodzeń a<^a niczę się tylko do siatkarek, gdyż są cne klasycznym p.z.yrządem wzlotu i upadku w histęrii koszalińskiego sportu. REPREZENTACYJNA SZOSTKA Nazwiska Barbary Jaworskiej, Kazimiery Szulgit, Wan dy Wiechy, Haliny Aszkieło-wicz, Aliny Sawicz i Alicji Serwy są dobrze znane miłośnikom siatkówki nie tylko w województwie. Gdyby dzisiaj ta reprezentacyjna szóstka — wychowanek Sparty, Czarnych i MKS Znicz — stanowiła trzon jednego z tych klubów... Sparta, kiedy grała Jaworska, Szulgit i Wiecha, znajdowała się u szczytu sławy. Kryzys rozpoczął się z chwilą „kupienia " Wandy Wiechy przez działaczy krakowskiej Wisły oraz odejścia z klubu utalento wanego trenera i wychowaw cy — Bronisława Jaworskiego. Podobnie wysoko mierzył w tym czasie zespół Czarnych, w którym występowały siostry Aszkiełowicz i Sawicz. Dziś YV. Wiecha i A. Serwa grają w I-ligowym Starcie Łódź, a siostry AszkieJowicz w I-ligo-wej Polonii Świdnica i Odrze Wrocław. BEZ SZEROKIEGO ZAPLECZA NIE BĘDZIE SUKCESÓW O tych tłustych latach kosza lińskiej siatkówki z sentymentem wspominaliśmy w pokoju przewodniczącego KKFiT w Słupsku wraz z Henrykiem Grądzkim i Gerwazym Brusie rem — działaczami sportowymi. Awans Sparty do ekstraklasy byłby nie do pomyślenia, gdyby klub nie posiadał szerokiego zaplecza młodych zawodniczek. Z chwila wykruszenia się rezerw. odejścia trzech najlepszych niczek oraz trenera — zespół zaczął staczać się po rówi;. łej. To, że Sparta po ponownym spadku z II ligi w 1970 r. po dziś dzień nie może się „pozbierać" i nawiązać do chlubnych tradycji, jest wynikiem braku silnych zespołów juniorek, jak za czasów trenera Jaworskiego, który w każ dej chwili mógł zastąpić starszą, niedysponowana zawodniczkę rów nie wartościową zawodniczką z drugiej drużyny lub juniorką. — Podobną sytuację obserwujemy w zespole siatkarek MZKS Czarni — twierdzą K. Grądzki i G. Brugier. — Moi rozmówcy wcale nie kryją tego, że główną przyczynę spadku wmg/gi ku siatkarek Czarnych z II ligi widzą przede wzsystkim w braku wartościowych rezerw. Na dc-bra sprawę w zespole by ło tylko siedem zawodniczek, które mogły grać w pierwszej drużynie. Rezerwowe zawodniczki odbiegały poziomem i wyszkoleniem od tej siódemki. Aż przykro pisać, że Czarni li nie zdobyli mistrzostwa klasy okręgowej. Tu warto zwrócić uwagę działaczy i trenera Czarnych na taki znamienny fakt, jak coroczny udział w finałach mistrzostw Polski juniorek Sarmaty W-wa, ŁKS Łódź, Zawiszy Sule chów — klubów posiadających ze społy w II lidze — nie mówiąc już o juniorkach Polonii świdnickiej. Przykłady te świadczą 0właściwej pracy szkoleniowej z młodzieżą. Czarnym nie brak środkow na szkolenie młodzieży. A gdy by nawet wynikły trudności — to wówczas z pomocą przychodzi klubowi KKFiT miasta 1powiatu oraz gospodarze Słupska. Dla rozwoju sportu w Słupsku — podkreślali to kilkakrotnie K. Grądzki i G. Brugier — stworzony został tak sprzyjający klimat, ja kiego nigdy nie było. Dużą troskę o upowszechnienie kultury fizycznej i rozwój sportu wyczynowego przejawia KMiP PZPR oraz Prez. MRN. starczy nadmienić, że dzięki pomocy władz sportowych i gospodarzy miasta, siatkarki przebywały na specjalnych zgrupowaniach i obozach szkoleniowo-kondycyjnych.Ze środków KKFiT finansowane też były turnieje, które były sprawdzianem formy zespołu przed rozgrywkami mistrzowskimi. NIE TE METODY TRENINGOWE Nie tylko brak szerokiego zaplecza i pracy z młodzieżą spowodo wał degradację siatkarek. Zespół posiada duże braki w indywidualnym wyszkoleniu technicznym zawodniczek. Tak np. w jednym z meczów doliczono się aż 17 nie wykorzystanych zagrywek. Świadczy to o słabej pracy trenera z zawodniczkami. To prawda, że siatkówka przechodzi ewolucję. Zmienione przepisy faworyzują obecnie wzrost i siłę. Lecz mimo dużego postępu w grze niewieleu nas zmieniły się metody treningowe. Wydaje się, że treningi są mało intensywne. Jak twierdzi G. Brugier, siatkarki Czarnych spotykały się w komplecie na treningu tylko dwa lub trzy razy w tygodniu. A to stanowczo za mało, jeśli się myśli o utrzymaniu wysokiej formy i dorównaniu najlepszym. Błędem też było mniemanie działaczy i trenera, że mimo trudnej sytuacji po pierwszej rundzie rozgrywek, zespół utrzyma się w II lidze. Samouspokojenie drogo kosztowało cały zespół. Z drugiej strony trudno przy pisać wszystkie grzechy trenerowi za degradację siatkarek. Nie do pomyślenia jest bowiem, aby jeden trener prowa dził zajęcia z seniorkami i juniorkami w klubie, jak to jest w MZKS Czarni. Potrzebna jest wymiana doświadczeń tre nerów, współzawodnictwo mię dzy nimi, oparte na zdrowych zasadach, wymiana planów szkoleniowych. Działacze Czarnych i zespól nie załamali się degradacją. Dyskutowany jest program szkoleniowy, który ma zapewnić ponowny awans siatkarek Czarnych do II ligi. STANISŁAW FIGIEL MELDUNKI z kraju i ze świata sukces florecistek Emocjonujący był między państwowy mecz floretowy kobiet, w którym walczyły w Goeppingen reprezentantki Polski i NRF. Początkowo zanosiło się na łatwe zwycięstwo Polek, które pro wadziły 7:4 Kiedy jednak drużyna NRF poderwała się do kontrataku, z kolei ona objęła prowadzenie 8:7. Ostatecznie zwyciężyły Polki. Przy stanie 8:8 miały one korzystny bilans trafień 47:46. rekord Świata dawida rigerta 26-letni ślusarz z miasta Szachty, Dawid Rigert, nie tylko obronił tytuł mistrza ZSRR w podnoszeniu ciężarów w wadze półciężkiej, ale również ustanowił rekord świata w rwaniu. Dawid Rigert w dwuboju osiągnął 375 kg. W rwaniu podniósł on ciężar o wadze 165 kg, a w czwartym dodatkowym podejściu „wyrwali 169 kg — o 0,5 kg lepiej oa własnego rekordu świata. W podrzucie Rigert miał 210 kg. Srebrny medal w mistrzostwach ZSRR zdobył Wasilij Kołotow — 365 kg, a brązowy — Siergiej Połto racki 352,5 kg. karsten przed e. merckxem Drugi etap wyścigu kolar skiego dookoła Hiszpanii, w którym startują zawodowcy miał 156 km i prowadził z Murcie do Albacete. Wygrał Holender Karsten — 4:36,10 przed Hiszpanem Perureną — 4:36.11. Ten sam czas miał lider wyścigu Nassen (Holandia) i Eddy Merckx, który mimo defektu na trasie zajął 8 miejsce. Dzięki bonifikacie, Holender Karsten odebrał żółtą koszulkę Merckxowi. Na tropach koszalińskich paradoksów W SŁUPSKU królowa sportów jakoś nigdy nie sięgnęła po prymat. Lekkoatleci zawsze pozostawali w cieniu piłkarzy, bokserów, a ostatnio nawet siatkarek. Właściwie trudno dziwić się prymatowi innych dyscyplin, skoro sekcja lekkoatletyczna Piasta powstała dopiero w roku 1967. Sytuacja była wtedy nieco paradoksalna. W Słupsku byli lekkoatleci, ale nie było sekcji. W rezultacie około 30 zawodników dojeżdżało do Białogardu, broniąc barw Iskry. Po kilku latach pracy sekcja lekkoatletyczna Piasta liczy dziś ponad 150 zawodników trenujących w trzech specjalistycznych grupach szkoleniowych: rzuty (trener R. Ksieniewicz), sprinty (trener Jan Wodecki) i skoki (trener Ryszard Orłowski). Poza tym prowadzone są dwie szkółki dla najmłodszych. Klub pilnie poszukuje specjalistów biegów średnich i długich. Kilka lat pracy szkoleniowców i szczupłej grupki działaczy nie poszło na marne. W roku 1971 słupski Piast po raz pierwszy zdetronizował etatowego dotąd mistrza okręgu — Iskrę Białogard. W roku ubiegłym słupszczanie wygrali właściwie wszystko: ligę juniorów starszych i młodszych, drużynowe mistrzostwo o-kręgu juniorów i seniorów, mistrzostwa województwa we wszystkich kategoriach wiekowych, a także puchar powiatów i jeszcze kilka innych imprez. Do kadry narodowej powołano Reginę Pietrzak, Zofię Kowalewską i Bogdana Kawałko. Długo jeszcze można wymieniać sukcesy sekcji słupskiego Piasta, a przecież jak na tak krótki okres działalności można ją uznać za imponującą, tym bardziej, żę w Słupsku praca trenerów i zawodników bynajmniej nie jest usłana różami... Większość zajęć odbywa się w terenie, ponieważ jedyny w mieście obiekt lekkoatletyczny (Stadion 650-lecia) znajduje się w ooła-kanym stanie. I oto kolejny paradoks: dru-żjrnowy mistrz okręgu nie ma możliwości zorganizowania w Słupsku zawodów lekkoatletycznych (ostatnie odbyły się dwa lata temu). w tej sytuacji jedyną okazją sprawdzenia formy i szansą startu są imprezy w innych miastach. Oczywiście wyjazdy te poważnie podnoszą koszty, a tymczasem kasa klubu bynajmniej nie pęka z nadmiaru gotówki. Dotacje Zrzeszenia LZS są minimalne w stosunku do potrzeb. O środki klub musi starać się we własnym zakresie. No dobrze — zapyta ktoś — ale klub jest przecież międzyzakładowy i znajduje się pod opieką osiemnastu bogatych zakładów — patronackich. Tak istotnie było. Jeszcze kilka lat temu Zakład Naprawczy Mechanizacji Rolnictwa na działalność klubową przekazał 180 tys. złotych. Rejonowa Spółdzielnia Ogrodnicza też pomagała. DZIS te i inne zakłady nie zasilają kasy Piasta jedna chociażby złotówką! Któż więc pomaga i z czego wogóle żyje słupska „królowa sportu"? Kilka zakładów wyciągnęło jednak pomocna dłoń: Rejonowe Przedsiębiorstwo Me lioracyjne (5 tys. zł), Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska (10 tys. zł), POM (2,5 tys. zł) oraz PRIM BRol wspomagający klub środkami transportowy mi. Słowa uznania należą sie również kierownictwu KKFiT, które udziela daleko idącej pomocy. Przejazdy, diety i sprzęt pochłaniają największe kwoty, Drogi jest sprzęt. Np. jedna para kolców kosztuje ponad 400 złotych. Każdy zawodnik (biorąc pod uwagę liczbę treningów i startów a także warunki atmosferyczne; rocznie zużywa 2—3 pary pantofli. W ogóle sprzęt jednego zawodnika co roku kosztuje ponad 2 i pół tysiąca złotych. Tymczasem w klubie na jednego zawodnika przypada... 400 złotych. Trudno też dziwić się, że lepsi zawodnicy przechodzą do klubów innych okręgów, gdzie otrzymają znacznie korzystniejsze warunki. Ostatnio z MLKS Piast odeszli członkowie kadry narodowej: oszczepniczka — Zofia Kowalewska i sprinter — Bogdan Kawałko, rekordzista Polski w biegu na 200 m w kat. młodzików — Wiesław Puchalski oraz dwaj dalsi sprinterzy: Paweł Sommer i Jan Motek. Ubytek tych zawodników będzie oczywiście poważnym osłabieniem zespołu słupskiego. W klubie nikt nie opuścił rak. Swój talent rozwijaja Renata Pietrzak (I klasa w biegach średnich) mlstrr Polski juniorów w rzucie dyskiem — M. Kołaczyń ski, rekordzista okręgu w skoku wzwyż we wszystkich kategoriach — H. Michalski (195 cm), a także rodzeństwo Kolucłwwie, oraz Sienkiewicz. Antoza Skóra i. inni JERZY MARKO