ZBLIŻA SIĘ PREZENTY DLA STOLICY WARSZAWA (PAP) W przeddzień tegorocznpgo Święta Pracy stolica wzbogaci sie o dwa ważne obiektu. przekazane dzięki realizacji zobowiązań budowniczych miasta Prare wykończeniowe jeszcze trwała lecz widoczne jest że załogi dotrzymała słowa. Oddana profanie pierwsza w kraju klimatyzacyjna. wzniesiona dla głównego producenta przyrzadów Pomiarowych w Polsce: im Świerczewskiego Ta inwestycja w tym znaczeniu dla przemysłu, wykonana została orzez przedsiębiorstwo budowy huty Warszawa" o 11 mieciefy wcześniej niż przewidywał plan. 1 mała warszawiacv noiada znowu orzez nlac na Rozdrożu — pierwszy nowy fragment wielkiei Trasy Łazienkowskiej Wykonano ne; gotowy lest tunel główny. Obecnie prowadzi sie tutal ostatnie robotv uzupełniaiace, no-rzadkuie drogi zwiazane z wezłem ltp wielka, pomoc budowniczym okazali żołnierze garnizonu warszawskiego. Współpraca 1 przyjaźń - wczoraj i dziś OBCHODY 28. H0CZHICY polsko-radzieckiego układu WARSZAWA (PAP) W całym kraju trwają obchody 28 rocznicy podpisania Polsko-Radzieckiego Układu o Przyjaźni, Pomocy Wzajemnej i Współpracy Powojennej. Są one nie tylko okazją do szerokiego bilansu polsko-radzieckiej współpracy we wszystkich dziedzinach życia, lecz także do przypomnienia — zwłaszcza młodemu pokoleniu — wkładu ZSRR w uprzemysłowienie Polski, w stworzenie jej dzisiejszego potencjału gospodarczego, W wie!u zakładach przemysłowych ŁODZI, miasta, które od kilkunastu lat łączy współpraca i wymiana doświadczeń z Włókienniczym ośrodkiem ZSRR Iwanowem, odbyły się zebrania organizacji partyjnych omawiające dorobek polsko-radzieckiej współpracy w przemyśle włókienniczym. Jak iuż informowaliśmy, I sekretarz KCPZPR - EDWARD GIEREK przyjął 17 bm. przebywających w Polsce przedstawicieli prezydiów zarządów głównych związków pisarzy krajów socjalistycznych. Na zdieciu: nodczas spotkania — Edward Gierek i Gieorgij Marków, I sekretarz ZG Związku Pisarzv ZSRR. Społecznie i z rozmachem Widownia dla ponad 4 tys. osób Nowoczesny amfiteatr w stolicy województwa Prace przy budowie kosza- grane, w tym kilka samochodów amfiteatru są w todów jest traktor są wielką zachętą Robotnicy. Miejskiego Przed tą do udziału w loterii, sięoiorstwa Zieleni montują (dokończenie na stronie 3) betonowe elementy widowni. Wykonali je w czynie społecz Na zdjęciu: fragment wiel rym robotnicy KPB. Dużo prac kiej budowy wykonują ekipy Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów, a KPBP zakończyło nrzygotowa nie do położenia lawy funda mentowej pod budynek technicznego zaplecza i estradę. Dokumentację, w dużej części społecznie, wykonali pracownicy koszalińskiego „Mia-stoprojektu". — Wiele przedsiębiorstw i szkół zadeklarowało gotowość do czynu społecznego przy budowie. Chodzi zwłaszcza o pomoc w przemieszczaniu ziemi, porządkowanie rozległego terenu itp. — mówi kierownik Wydziału Kultury Prez. MRN, Ryszard Derliński. W sumie wkład społecznej pracy jest duży. Dodajmy, że w ub. roku kasę funduszu budowy amfiteatru zasilił dochód w wysokości ponad 400 tys. zł uzyskany z Loterii Fantowej „Głosu Koszalińskiego". organizowanej pod patronatem MiPK FJN w Koszalinie. Również w tym roku, do z II Loterii Fantowej przezna czony zostanie na budowę am fiteatru. Sprzedaż losów dobiega końca, bo atrakcyjne wy PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJOW LĄZCIE SIE Cena 1 zl Nakład: 112.312 SŁUPSKI OKOAN KW PZPR W KOSZALINIE 10 STRON ® Antoni Kiełczewski „Jak leczyć służbę zdrowia?" -str. 5 0 ..Z województwa: relacje, telefony, telexy" - str. 6 H Zofia Ranasiak „Sprzedać czy nie sprzedać" -str. 7 W. BRANDT udał się na wyspę Brioni BELGRAD (PAP) Kanclerz zachodnioniemiecki Willy Brandt opuścił wczoraj przed południem stolicę Jugosławii, udając się specjalnym samolotem do Puli. by następnie spotkać się na wyspie Brioni z prezydentem Tito. We wtorek zakończył on roz mowy z szefem rządu jugosrowiańskiego Dżemalem Bijediciem. Nr 109 (6596) ROK XXI Czwartek 19 kwietnia J. Piątkowski Wczesna wiosna - szansą dla rolnictwa Ziemniaków i pasz jak najwięcej! (Inf. wł.) Ochłodzenie w ostatnich dniach utrudniło wiosenne roboty na koszalińskich polach, ale ich nie zahamowało. Zakończono siewy owsa i pszenicy jarej, dobiegają końca siewy jęczmienia, wiele gospodarstw już sieje buraki cukrowe i pastewne oraz sadzi ziemniaki. Ogółem w województwie za sadzono ponad 4,5 tys. ha ziem niaków, kilkanaście razy więcej niż w analogicznym okre sie w roku ubiegłym. Najbardziej zaawansowane są w tej pracy stacje hodowli roślin, w których areał ziemniaczanych plantacji zamierza się zwięk szyć z 3600 ha w roku ubieg łym do 4400 ha w roku bieżą cym, a więc o ponad 20 proc Powinny skorzystać z tego przykładu wszystkie pegeery i gospodarstwa chłopskie. Rozszerzenie areału uprawy ziem niaków i zwiększenie ich zbiorów jest ważnym warunkiem dalszego wzrostu pogłowia trzody chlewnej, zaopatrzenia w surowiec przemysłu ziemniaczanego oraz wywiązania się z dostaw sadzeniaków dla innych rejonów kraju. Ziemniaki opłaca się uprawiać. Podnie siono ceny ziemniaków przemysłowych i jadalnych, zaś za 1 q kwalifikowanych sadzenia ków rolnicy otrzymują obecnie zapłatę stanowiącą równowartość 0,5 q zboża. Z 1 ha można uzyskać 200 q sadzeniaków i otrzymać za nie tyle, ile za 100 q zboża! (dokończenie na str. 3) Oblężenie gangsterów w Nowym Jorku NOWY JORK (PAP) Ponad 100 policjantów oblegało Je den z banków w Now>m Jork;: gdzie w środę wtargnęło dwóch uzbrojonych osobników. Widząc fiasko swych akcji, bandyci zabarykadowali sie we wnętrzu bsn kn. Gangsterzy otworzyli ogień w kierunku policjantów. Jedna osoba została ranna. Po godzinnych negocjaclach z do lic ja za oośrednictwem reportera telewizji nowojorskimi gan^ste-zy oddali się w ręce służby bezpieczeństwa. WYSTAWA S. NO AKOWSKIEGO W MOSKWIE * MOSKWA Z okazji rocznicy Układu o Przyjaźni. Współpracy i Pomocy Wzajemnej między ZSRR a Polska w Moskiewskim Instytucie Architektury otwarto wy stawę rysunków znanego polskiego architekta, malarza i pe dagoga, Stanisława Noskowskiego. który orzez wiele lat był profesorem tej uczelni. TKtBfflRAPiGZNYM ' SKROCfS TOWARZYSTWO PRZYJAŹNI RUMIJftSKO--CHlftSKIEJ * BUKARESZT 15 bm, odbyło się w Bukareszcie uroczyste założycielskie zebranie Towarzystwa Przyjaźni Rumuńko-Chińskiej zorganizowanego pod egida Rumuńskiego Instytutu Łączności Kulturalnej z Zagra nica Przewodniczącym kierowniczego komitetu towarzystwa wvbranv został deputowany Chivu Stoica, przewodniczący Centralnej Komisji Re wizyjnej RPK. FPiOGMOZfl POGODY Zachmurzenie zmienne i miejsca mi Drzelotne opady deszczu. Temperatura maksymalna od 7 stonki na północy do 10 st, na południu. Wiatry umiarkowane i dość silne z kierunków północno-zachodnich. W Krakowie gości delegacja zakładów cukierniczych im. Karola Marksa z Kijowa, mia sta zaprzyjaźnionego z podwawelskim grodem, która zapoznaje się z doświadczeniami technicznymi i technologicznymi zakładów przemysłu cukierniczego Krakowa. We Wrocławiu w Muzeum Architektury, otwarto wystawę radzieckiego plakatu politycznego. Na Lubelszczyźnie organizowane są z udziałem młodzieży radzieckiej, sympozja i spotka nia poświęcone problemom sojuszu polsko-radzieckiego. Wiele okolicznościowych im prez odbywa się na Wybrzeżu — m. in. w Stoczni Gdańskiej, która utrzymuje kontakty ze Stocznią Bałtycką w Leningradzie. W Jarosławiu na Rzeszowszczyźnie odbył się uroczysty koncert z okazji rocznicy u-kładu. Wiele imprez poświęconych układowi polsko-radzieckiemu (dokończenie na str. 2) Dziś o ęedz. 18.20 UROCZYSTY KONCERT @ Program specjalny Telewizji Polskiej WARSZAWA (PAP) W związku ze zbliżająca iię 28. rocznicą podpisania Układu o Przyjaźni, Współpracy i Pomocy Wzajemnej między Polską a ZSRR Telewizja Polska przedstawi w dniu dzisiejszym o godz 18.20 program specjalny na który złoża się: wystąpienia członka Biura Politycznego sekretarza KC PZPR E. BA BI UCH A i ambasadora ZSRR w Polsce - ST. PI ŁOTOWICZA oraz uroczysty koncert w wykonaniu czołowych artystów scen polskich 26 kwietnia — plenum KW PZPR (Inf. wł.) We wtorek obradowała, na pierwszym posiedzeniu po Kon ferencji Wojewódzkiej egćeku tywa KW PZPR. Otwierając jej obrady, 1 sekretarz KW, tow, Władysław Kozdra powie dział: — Zdajemy sobie sprawę z odpowiedzialności i zadań, jakie przed nami stoją Będziemy się godnie z nich wy wiązywać. Egzekutywa KW rozpatrzyła ocenę realizacji zadań w 1 kwartale bieżącego roku Produkcja globalna przemysłu wzrosła o 14,5 proc, w porównaniu z I kwartałem ub. roku Dobre wyniki osiągnięte przez większość zakładów pracy umożliwiły przekroczenie planów w przemyśle i budownictwie Wartość produkcji doplanowe. Wiele do życzenia po zostawiała rytmika produkcji i dyscyplina pracy. Nie uniknięto też sytuacji konfliktowych. Na rynku, mimo poprawy zaopatrzenia ludności w towary konsumpcyjne, odczuwalne były braki niektórych artykułów, zwłaszcza spożywczych (Szersze omówienie wyników I kwartału przedstawiamy w od dzielnej publikacji). Egzekutywa KW PZPR zapoznała sie z przygotowaniami do obchodów święta 1 Maja w województwie Przyjęła też plan pracy na II kwartał bielącego roku Egzekutywa KW postanowiła zwołać na dzień 26 kwietnia plenarne posiedzenie Komitetu Wojewódzkiego PZPR. Plenum KW przedyskutuje i zatwierdzi plan działania wynikający dodatkowej wyniasła 240 min zł.z Uchwały XIII Wojewódzkiej co stanowi 25,3 proc przyjęli Konferencji Sprawozdawczo przez załogi zobowiązań,Wyborczej PZPR oraz nowoła Nie wszystkie iednak zakładykomisje problemowe KW. produkcyjne wykonały zadania Z. P. PÓŁMILIARDOWY SPADEK Picassa PARYŻ (PAP) Francuski adwokat, Roan Dumas, szacuje majątek pozo stawiony przez zmarłego 8 kwietnia słynnego malarza hiszpańskiego Pabla Picassa, na ok. 500 min franków. Adwokat, który reprezentuje jed nego ze spadkobierców Picassa, jest zdania, że w ciągu pół roku majątek Picassa zostanie podzielony między spadkobierców po malarzu i państwo francuskie. W dalszym ciągu nie wiadomo, czy Picasso zostawił testament. Według paryskiego dziennika „France-Soir" majątek Picassa stanowią wkłady bankowe, nieruchomości, wpływy z tytułu prawa autorskiego, posiadłości w Paryżu i na prowincji, olbrzymia kolekcja róż nych dzieł sztuki, jak również kilka tysięcy jego własnych obrazów, rysunków, szkiców, rzeźb i wyrobów ceramicznych, z którymi do końca iy cia Picasso nie chciał się rozstać. Premiera filmu o ossronie Sewastopola WARSZAWA (PAP) Na ekrany naszych kin wszedł radziecki film fabularny „Morze w ogniu" reżyserii Leona Saakowa Jest to dramat wojenny, ukazujący rozdział Wielkiej Wojny Narodowej, ja kim była obrona Sewastopola w latach 1941 — 1942 Osiem mie sięcy trwało oblężenie miasta, 250 dni Sewastopol wiązał wielkie siły armii hitlerowskiej, obok żołnierzy i marynarzy do walki stanęły kobiety i młodzież. Intencja twórców filmu było złożenie hołdu obrońcom miasta. W końcowych kadrach oglądamy wyzwolenie Sewastopola w 1944 r. W KRAJU. *PRZEBYWAJĄCA w naszym kraju w związku z obchodami 28. rocznicy podpisania między Polska i ZSRR Układu o Przyjaźni, Pomocy Wzajemnej i Współpracy Powojennej delegacja Centralnego Zarządu Towarzystwa Przyjaźni Radziecko-Polskiej z I sekretarzem Obwodowego Komitetu KPZR w Iwanowie — WŁODZIMIERZEM KLUJEWEM spotkała się z przedstawicielami kierownictwa TPPR. Omawiano zagadnienia dalszej współpracy obu bratnich towarzystw. W godzinach popołudniowych delegacja była gościem warszawskich Zakładów im. Róży Luksemburg, które od lat współpracują z pokrewnymi przedsiębiorstwami w Związku Radzieckim. W śri dę kontynuowano na terenie kraju m. in. w zakładach przemysłowych obchody 28. rocznicy układu polsko-radzieckiego. *W WARSZAWIE odbyło się plenarne posiedzenie Rady Naczelnej Towarzystwa Łączności z Polonią Zagraniczną „Polonia". Przyjęto uchwałę o zwołaniu w połowie maja w Warszawie IV Walnego Zgromadzenia Towarzystwa „Polonia". Dokmano również oceny prac towarzystwa mających na celu umacnianie więzi Polonii zagranicznej z krajem oraz wszechstronne zapoznawanie społeczeństwa polskiego z problematyką środowisk polonijnych na świecie. *WCZORAJ w godzinach popołudniowych w przeddzień przypadającej 19 kwietnia br. 30 rocznicy zbrojnego powstania w getcie warszawskim, odbył się w sali Filharmonii Narodowej w Warszawie uroczysty koncert zorganizowany przez Ogólnopolski Komitet Frontu Jedności Narodu, Związek Bojowników o Wolność i Demokrację oraz Towarzystwo Społeczno-Kutluralne Żydów w Polsce. *W NOCY z wtorku na środę w katolickiej dzielnicy Belfastu nieznani sprawcy oddali serię strzałów z przejeżdżającego samochodu osobowego do grupy przechodniów w wyniku czego kilku z nich zostało ciężko rannych. *JAPONIA I NRD przypuszczalnie nawiążą stosunki dyplomatyczne w pierwszej połowie maja. Taką wiadomość podało japońskie ministerstwo spraw zagranicznych. PLON WIZYTY PRZYJA2NI (Inf. wł.)drich Majersky. Goście czecho słowaccy odwiedzili w czasie Wczoraj zakończyła wizytę kilkudniowej wizyty Koszalin w naszym województwie delekin, Słupsk, Ustkę, Świdwin, gacja lektorów CSRS. Gościli Połczyn-Zdrój, Złotów i Kraju nas: sekretarz Okręgowego jenkę. Nawiązali kontakty z Komitetu Frontu Narodowego działaczami FJN naszego wo-CRS w Pilżnie, Rostislaw Kojewództwa i wygłosili odczyty varik i sekretarz Powiatowe- o pracy Frontu Narodowego go Komitetu Frontu Narodowego CSRS. wego SRS to Bratysławie Jin- Sukcesy sił wyzwoleńczych w Kambodży HANOI (PAP) Kambodżańskie siły wyzwoleńcze wyparły w środę oddziały wojsk Lon Nola z miasta Kep, położonego w odległości 40 km na południowy za chód od Phnom Penh w pobli żu granicy południowowiet-namskiej. Miasto przeszło cał kowicie w ręce sił wyzwoleńczych. Jak podkreślają agencje zachodnie, jest to największe miasto zdobyte przez patriotów od przeszło 3 lat. Według doniesień agencji UPI, patrioci khmerscy wdarli się także po stoczeniu zaciekłych walk wręcz z żołnierzami Lon Nola do centrum miasta Tram Khnar położonego w od ległości 40 km na południe od stolicy. Jak donosi z Kambodży a-gencja AFP, podał się do dymisji tymczasowy rząd marszałka Lon Nola, który został powołany 15 października ub. roku w celu rozwiązania bieżących problemów politycznych. Jednocześnie Lon Nol wystosował apel do wszystkich organizacji politycznych Kambodży, aby wzięły udział w utworzeniu specjalnej „rady politycznej", która zajęłaby się obecnymi problemami kraju. Nie będzie już azylu w Szwecji dla dezerterów SZTOKHOLM (PAP) Zakończenie wojny w Wietnamie spowodowało, że rząd szwedzki postanowił nie udzie lać już azylu młodym Amerykanom, uchylającym się cd służby w wojsku, względnie dezerterom uciekającym z oddziałów stacjonujących w NRF wojsk amerykańskich. Wiadomość tę komunikował prezes urzędu do spraw imigracji, Kjell Oeberg w wywiadzie dla dziennika „Afton-bladet". Oeberg dodał, że amerykańscy dezerterzy, korzystający już z azylu w Szwecji, będą mogli pozostać nadal w tym kraju.. Jak się oblicza, dezerterów takich jest obecnie w Szwecji ponad 450. Głos nr 109 gtrona 2 Wczoraj lektorzy z Czechosłowacji spotkali się z człon kami sekretariatu WK FJN. Gości powitał przewodniczący WK FJN, Józef Macichow-ski, który poinformował ich tak że o aktualnych zamierzeniach Frontu Jedności Narodu. Z perspektywami dalszego rozwo ju województwa i Koszalina zapoznał gości z CSRS sekretarz KW PZPR, Zbigniew Głowacki. Działalność komitetów FJN w nowo utworzonych gminach scharakteryzowała Barbara Polak, członek egzekutywy KW PZPR, sekretarz WK FJN. Towarzysze z Czechosłowacji żywo interesował4 się akcją porządkową w miastach i wsiach, współzawodnictwem o tytuł „Mistrza gospodarno-§01" oraz czynami społecznymi podejmowanymi przez mieszkańców naszego wojewódz* twa. Te problemy są bowiem także aktualne u naszych południowych sąsiadów. (kan) OBCHODY 28. rocznicy polsko--radzieckiego układu (dokończenie ze str. 1) z kwietnia 1945 r. odbywa się na terenie woj. katowickiego, gdzie rezultaty współpracy między obu naszymi krajami uwidaczniają się przede wszystkim w gospodarce i technice. W Wojewódzkim Ośrodku Postępu Technicznego przygotowywana jest ogólnopolska wystawa, która ukaże dotychczasowy dorobek polsko-radzieckiej współpracy w dziedzinie postępu technicznego. Okolicznościowe uroczystości, seminaria i koncerty odbywają się w naszych silach zbrojnych. W wielu jednostkach Ludowego Wojska Polskiego, kontynuujących frontowe tradycje, organizowane są spotkania z żołnierzami Armii Radzieckiej. Posiedzenie Prezydium CRZZ Większe pożyczki z kas zapomogowo-pożyczkowych *WASZYNGTON Przebywający z wizytą w Stanach Zjednoczonych premier Włoch Giulio Andreot u przez dwie godziny konferował z prezydentem Richardem Nixo nem na temat stosunków dwu stronnych oraz problemów światowych. Sekretarz stanu, William Rogers wydał przyjęcie na cześć włoskiego premiera. *MEKSYK Argentyński rząd wojskowy poinformował, że nie podejmie żadnych kroków, które przeszkodziłyby nowo wybranym władzom objąć ster rzą dów 25 maja br. Władze wojskowe poinformowały, że do tego czasu zajmować sie bieżącymi problemami kraju. *MEKSYK Rząd Kostaryki wprowadził w środę na całym terytorium kraju stan wyjątkowy w związ ku z trzęsieniem ziemi, jakie nawiedziło 14 bm. okręg Fila-ran. Z dotychczasowych doniesień wiadomo, że w wyniku trzęsienia ziemi 30 osób ponio sło śmierć, a kilka tysięcy znajduje się bez dachu nad głową. Satelitarna łączność Pekin - Nowy Jork NOWY JORK (PAP) Jak informuje agencja France Presse, między rządem ChRL a amerykańskim towarzystwem „We stern Union International" zostało zawarte porozumienie w sprawie uruchomienia połączenia telegraficznego między Pekinem a Nowym Jorkiem. Połączenie to utrzy mywane będzie za pośrednictwem satelity. Prezes towarzystwa, Romanelli oświadczył, że oddane zostanie ono do użytku iezcze w tym roku jak tylko założone zostaną odpowiednie instalacje. Plenarne posiedzenie ZG ZSMW JUTLION TWORZY MILIARDY" © Współzawodnictwo ogniw gminnych WARSZAWA (PAP)W związku z przejściem dotychczasowych członków pre- Określeniu najlepszych spo-zydium i sekretarzy ZG ZSMW sobów praktycznej realizacjiStanisława Gabrielskiego i przez całą wiejską młodzieżMieczysława Olbrycha do in- uchwał przyjętych przez Vnej pracy, plenum zwolniło Krajowy Zjazd ZSMW poświęich z zajmowanych dotychczas cone było 17 bm. w Warsza-funkcji, wyrażając im słowa wie plenarne posiedzenie Za-podziękowania za dotychczaso rządu Głównego Związku.wą pracę. Za jeden z najważniejszych obecnie celów organizacji uzna no wzmożenie inicjatyw społecznych, produkcyjnych, o-światowych i kulturalnych ZSMW przez koła związku o-raz najszersze rzesze młodzieży mieszkającej na wsi i pracującej w rolnictwie. Sprecyzowano też nowe kierunki pra cy ZSMW związane z powsta niem Federacji Socjalistycznych Związków Młodzieży Polskiej. Plenum zatwierdziło program nowego współzawodnictwa — dla gminnych ogniw ZSMW. Nosi ono hasło: „Milion tworzy miliardy", a jego celem jest jak najpełniejsze włączenie się młodzieży do praktycz nej realizacji soołeczno-gos podarczych planów rozwoju „mikroregionów". Plenum powołało 16 komisji problemowych Zarodu Głównego ZSMW* Na sekretarza ZG ZSMW po wołany został Kazimierz Długosz, dotychczasowy przewodniczący ZW ZSMW w Krakowie. WARSZAWA (PAP) Wczoraj odbyło się posiedzenie Prezydium CRZZ. Pierwszym tematem obrad, które prowadził przewodniczący CRZZ Władysław Kruczek, było umocnienie nadzoru związkowego nad funkcjonowaniem aparatu ubezpieczeń społecznych. Funkcję tę sprawują rady nadzorcze centrali i oddzia łów ZUS oraz rady ubezpieczeń społecznych w zakładach pracy. Pozytywnie oceniając dotychczasowy dorobek tych organów, uznano za nieodzowne dalsze doskonalenie ich pracy. Za celowe uznano powoływanie rad ubezpieczeń spo łecznych we wszystkich zakładach pracy zatrudniających po wyżej 500 osób. Kolejny temat obrad — to projekt nowego regulaminu ra mowego pracowniczych kas za pomogowo-pożyczkowych. Oto niektóre z projektowanych zmian, zaakceptowanych wstęp nie przez Prezydium. Projekt zostanie przedłożony na najbliż szym posiedzeniu plenarnym CRZZ. Proponuje się zwiększyć maksymalne kwoty pożyczek do łącznej wysokości miesięcznego zarobku i trzykrotnej sumy wkładów członka kasy (dotych czas górną granicą był miesięczny zarobek plus kwota wkła dów). Jesźcze wyższe mają być maksymalne pożyczki na cele mieszkaniowe: miesięczny zarobek plus 5-krotna suma wkładów. Górna granica tych pożyczek nie może być wyższa od 25 tys. złotych, przewiduje się jednak upoważnienie rad zakładowych do zezwalania na udzielanie — w indywidual- nych przypadkach — pożyczek o 50 proc. wyższych od regulaminowych. Okresy spłat pożyczek mają być wydłużone do 24 miesięcy, a mieszkaniowych do 36 miesięcy. Projekt regulaminu znacznie łagodzi dotychczasowe sztywne zasady likwidacji zadłużeń odchodzących z zakładu członków kas, wprowadzając do wyboru różne formy rozliczeń, stosownie do życzeń dłużników i interesu kasy. Choć regulamin nie jest jesz cze uchwalony, można już z góry stwierdzić, że część kas nie dysponująca odpowiednimi funduszami, nie będzie mogła początkowo wprowadzić nowych postanowień. Chodzi tu o kasy nowo powstałe, istniejące w zakładach niedużych i o znacznej fluktuacji pracowni ków. POKAZ MASZYN SZWEDZKICH W KOŁOBRZEGU Z udziałem przedstawicieli wszystkich przedsiębiorstw ry backich odbył się wczoraj w Kołobrzegu pokaz maszyn do przetwórstwa- rybnego produk cji szwedzkich firm „Arenco" i „Beijer Food". Przedstawiciele tych firm zorganizowali najpierw projekcję filmów, ilustrujących ich ofertę, a póź niej w „Barce" przeprowadzili praktyczny pokaz działania maszyn i urządzeń. Na pokazie obecny był sekre tarz KW PZPR, Michał Piechocki.(wł) Festiwal społecznych ognisk artystycznych NAJLEPSI MUZYCY spośród trzystu (Inf. wł.) W Wałczu odbył się wojewódzki przegląd IV Ogólnopolskiego Festiwalu Społecznych Ognisk Artystycznych. Jak nas poinformował prezes OW ZPZSil — Henryk Stiller, który jednocześnie przewodniczył jury — w imprezie wzięło udział 300 młodych muzyków, reprezentujących 12 ognisk. W kategorii zespołów artystycznych I miejsce przyznano Szczecinkowi, dwa II — zespo łom z Wałcza i Kołobrzegu, III — Ustce. Z zespołów kameralnych najlepiej wypadł duet fortepianowy że Słupska, II miejsce zdobyło trio akordeonistów z Kołobrzegu, dwa III miejsca — zespoły ze Szczecinka i Słupska. W tej kategorii wyróżniono m. in. najlepsze zespoły wokalno-instrumentalne tzn. SOM z Debrzna i Połczyna. Wreszcie w kategorii solistów najwyżej oceniono umiejętności Andrzeja Sikorskiego ze Słupska (gitara;, Piotra Koyrzona (gitara) i Marka Wolińskiego (fortepian) z Połczyna. Artura Kalinowskiego (fortepian) z Kołobrzegu i Elżbiety Kaczmarek (fortepian) ze Słupska. Na ogólnopolski przegląd desygnowano zespół akordeonowy SOM w Szczecinku. Nagrody otrzymali także dyrektorzy ognisk i pedagodzy: Wiesław Padewski, Kazimierz Huczyński, Jan Dąbrowski i Jan Ruhl. (ni) STRAJK ♦ NOWY JORK Jedno z największych amerykańskich towarzystw lotniczych „Eastern Airways" zostało zmuszone do odwołania połowy swych lotów na terenie USA w wyniku stra.iku stewardess i stewardów, którzy domagają się zawarcia nowej umowy zbiorowej. Z nadmierną szybkością * (Inf. wl.) Śmiertelny w skutkach wypadek drogowy wydarzył się przedwczoraj na trasie wiodącej z Puze-chlewa do Sąpolna w powiecie człuchowskim. Prowadzony z nadmierna szybkością przez 19-letnie-go Mirosława K. motocykl marki WSK wpadł na przydrożne drzewo. Ciężko ranny został kierowca pojazdu. Zmarł on w czasie transportu do szpitala. Obrażeń ciału doznał również pasażer motocykla (woj) Postęp w rozmowach NRF - CSRS PRAGA (PAP) W Pradze opublikowano wy wiad wiceministra spraw zagranicznych CSRS, Jiri Goefcza na temat rozmów sondażowych między CSRS i NRF w sprawie normalizacji wzajemnych stosunków. J. Goetz stwierdził, że tym razem rozmowy upłynęły „w dobrej, twórczej atmosferze". Strona zachodnioniemiecka — stwierdził on — dążyła także do kompromisu, w rezultacie czego mogłyby rozpocząć się oficjalne rozmowy między delegacjami CSRS i NRF% W dniu 17 kwietnia 1973 roku zmarł w wieku 72 lat Bonifacy Ciepłowski b. zasłużóny pracownik Prezydium Powiatowej Rady Narodowej w Wałczu. Cześć Jego Pamięci! Wyrazy głebokiego współczucia i żalu ŻONIE i RODZINIE składają PREZYDIUM PRN, RADA ZAKŁADOWA, POP Dnia 16 kwietnia 1973 roku, w wieku lat 79 zmarł dr med. Aleksander Kraszewski 1 jeden z pionierów i organizatorów Służby Zdrowia w powiecie sławieńskim, odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Wyrazy głębokiego współczucia RODZINIE składają WYDZIAŁ ZDROWIA i OPIEKI SPOŁECZNEJ PREZ. PRN 1 POWIATOWA PRZYCHODNIA OBWODOWA W SŁAWNIE Spori" Nikłe zwycięstwo kadry piłkarzy Kolejnym sprawdzianem piłkarskiej reprezentacji Polski, przygotowującej się do meczu z Anglią z cyklu eliminacji do mistrzostw świata był mecz z zespołem MSV Duisburg (NRF). Drużyna zachodnioniemiecka zajmuje 9 miejsce w ekstraklasie piłkarskiej NRF. Spotkanie rozegrano w Poznaniu. Niestety, zespół polski zagrał słabo, wygrywając z MSV Duisburg zaledwie 1:0. Wynik meczu został ustalony do przerwy. Strzelcem bramki był Kasperczak. (sf) Legia rozgromiła Lubliniankę Na neutralnym boisku Ra domiaka w Radomiu powtórzone zostało wczoraj spot kanie 1/8 Piłkarskiego Pucharu Polski między zespołami III-ligowej Lublinian-ki i Legii W-wa. Pierwszy mecz, który rozgrywany był w Lublinie nie został zakończony z powodu zapadających ciemności oraz nieudolności sędziego, prowadzącego ten mecz. Wczoraj I-ligowcy rozgro mili Lubliniankę, wygrywa jąc 5:1 (4:0). Do ćwierćfinału awansował zespół Legii. (sf) Rywale Polaków w wysokiej formie Jednvm z dwóch przeciwników piłkarskiej młodzieżowej reprezentacji Polski w eliminacjach mistrzostw Europy (zawodnicy do lat 23) jest drużyna NRF. Młodzieżowcy NRF po niedawnym zwycięstwie nad reprezentacją USA 5:1, spotkali się w kolejnym kontrolnym me czu z I-ligową Borussia Dortmund, wygrywając 2:1 (0:1;. Liverpool sięga po' tytuł Piłkarze Liverpool są coraz bliżej tytułu mistrzowskiego w angielskiej ekstraklasie. Pokonali oni w wyjazdowym pojedynku Coventry 2:1. W innym spotkaniu Everton wygrał z jedenastką Chelsea 1:0. W tabeli pmwadzi Liverpool — 57:21 pkt przed Arsenałem 53:23 pkt i Leeds United 49:23 pkt. Odznaczenia dla działaczy Słupska Kierownictwo gwardyj-skiego pionu sportowego przy Ministerstwie Spraw Wewnętrznych nadało działaczom sportowym Słupska złote, srebrne i brązowe od znaki. Złote odznaki „Zasłu żonego Gwardzisty" otrzymali: komendant Szkoły Podoficerskiej Milicji Obywatelskiej w Słupsku — pik mgr Karol Kubalica i prezes ZG KS Gryf — ppłk Ta deusz Bogusławski. Zasłużonym działaczom serdecznie gratulujemy i ży czymy dalszych sukcesów w działalności sportowej. (art) fotek fJUHcl T PP Totalizator Sportowy zawiadamia, że w zakładach piłkarskich z dnia 14/15 IV 1973 r. stwierdzono: LIGA ANGIELSKA: 3 rozw. z 13 traf. — wygr. po 65.949 zł; 94 rozw. z 12 traf. — wygr. po ok. 2.000 zł; 1.245 rozw. z 11 traf. - wygr. po 158 zł; 3.025 rozw. z 10 traf. — wygrane po 24 zł. LIGA POLSKA: 3 rozw. z 12 traf. — wygr. po 120.261 zł; 65 rozwiązań z 11 traf. — wysr. po ok. 5.000 zł; 785 rozw. z 10 traf. — wygrane po 459 zł. W zakładach Toto-Lotka z dnia 15 kwietnia 1973 r. stwierdzono-2 rozw. z 6 traf. — wygrane po 1.000.000 zł: 10 rozw. z 5 traf. prem. — wygr po 268.880 Zł; 464 rozw. z 5 traf. zwykł. — wygr. po ok. 8.000 zł; 20.414 rozw. z 4 tęaf. — wygr. po 229 zł; 324 008 rozw. z 3 traf. — wygrane po 14 zł. UWAGA GRAJĄCY! „6 maja dodatkowa nagroda — domek w Warszawie. Szczegóły w kolekturach". W Ustroniu Morskim, nad samym brzegiem morza powstaje dom wypoczynkowy Wro oławskich Zakładóio Aparatury Spawalniczej „ASPA" z Wrocławia. W pierwszym etapie budowy ośrodka przewiduje się oddanie do użytku pełnokomfortowego budynku na 160 osób. W drugim, etapie (do 1975 roku) wybudowany zostanie podobny obiekt z krytym basenem. Będzie on czynny przez okrągły rok, a wczasowicze będą korzystali w „martwym sezonie" z kołobrzeskiego Zakładu Przyrodoleczniczego. Na zdjęciu: fragment budowy ośrodka wczasowego.Fot. Jerzy Patan WCZESNA WIOSNA - SZANSĄ DLA ROLNICTWA Ziemniaków i pasz jak najwięcej (dokończenie ze str. 1) szym województwie wymiana można się z tym pogodzić. 120 sadzeniaków, którą w wielu ha cukrówki zasiewa się w Chętnych na koszalińskie sa powiatach zakończono już kil tym roku w jednym tylko Pań dzeniaki nie zabraknie. Tej kanaście dni temu.stwowym Ośrodku Hodowli Za wiosny wysłaliśmy z województwa Trzeba podkreślić, że zaczy rodowej w Mścicach. Dyrekto twa dla innych regionów kra- namy przełamywać długoletni rzy wielu gospodarstw nie uju już 27 tys. ton, wyślemy nią stagnację w uprawie bura mieją liczyć. Zamiast siać bu-jeszcze kilkanaście tys. ton, a ków cukrowych. W ubiegłym raki cukrowe sieją pastewne, nowe zamówienia ciągle wpły roku buraki cukrowe zajmo- które wymagają takiego same wają. Jak dotąd najwięcej sa- wały w Koszalińskiem zaledwie go nakładu pracy, dają jednak dzeniaków dostarczyły państwo 2400 ha (najmniej w kraju), znacznie mniejszy dochód i we gospodarstwa rolne z po- zaś w tym roku już zakon- znacznie mniej paszy. wiatów szczecineckiego, wałec traktowano około 3000 ha. O kiego słupskiego, złotowskie- 400 ha powiększają obszar ligo, drawskiego, najmniej zaś, prawy cukrówki koszalińskie zaledwie 370 ton, z powiatu pegeery, podległe WZ PGR, człuchowskiego. Na ogół bar- ale tylko 130 ha planują za-dzo sprawnie przebiega w na siać stacje hodowli roślin. Nie GRANICE nieodpowiedzialności IEDY telewizja przeżyyja ła publicystyczny okres nie jedyny zapewne, ale sądzę że teraz każdy rodzaj nieodpo rozstroju i niezdecydowania, wiedzialności, przestępstwa, po 800 q zielonej masy z 1 ha. Tegoroczna wczesna wiosna stwarza wyjątkowe możliwości dla rolnictwa. W niektórych gospodarstwach już w początkach maja będzie można zbie rać żyto na kiszonki, a gdzie zadbano o pielęgnację i intensywne nawożenie łąk — rozpo czynać pierwszy pokos siana. Trzeba w pełni skorzystać z tych możliwości. Można w tym roku znacznie zwiększyć obszar uprawy kukurydzy, a tak że kapusty pastewnej, która w naszych warunkach daje w poplonie po życie ozimym (zbieranym na kiszonki nawet SEZON ożywionej dyplomacji Wkroczyliśmy w sezon ożywionej dyplomacji na najwyższym szczeblu Najbliższe tygodnie i miesiące pełne będą spotkań i rozmów szefów państw, premierów, ministrów spraw zagranicznych państw różnych rejonów świata i różnych ustrojów społecznych Dla przykładu wymienimy kilka z ważniejszych tego rodzaju wydarzeń politycznych zapowiedzianych na najbliższe miesiące. Powyższe stwierdzenia skłaniają do optymizmu. I rzeczywiście, ton ocen ekspertów na Wschodzie i Zachodzie, przemówień polityków i komentarzy prasy światowej jest znacz nie bardziej optymistyczny niż kiedykolwiek Drzedtem. Warto zacytować fragment sprawo- W CZESNYM latem prze widuje się wizytę, a właściwie rewizytę Breżniewa w Waszyngtonie, Ma kilka tygodni or/edtem szef partii radzieckiej odbę dzie oodróż do NRF, gdzfc okładać będzie rewizytę Brandtowi. W naihliższyrh dniach Nixon podejmować zdania amerykańskiego tygcd będzie w Białym Domu kan clerza NRF i premiera Wiel kie.i Brytanii. Przyjął już wizytę premiera Włoch. Na wiosnę lub w lecie w nie ustalonym na razie ter-rrn-oie i miejscu ma się odbyć nieformalne cnotka-nie Pompidou — Nixon. nieokreśloności, jedną z niewielu daja{cych się oglądać po zycji były „Kontakty". I to nie tylko dlatego, że zajmowały się ciemnymi stronami życia, ale dlatego, że każdy niemal temat umiały przedstawić w sposób nie budzący wątpliwoś ci komu z czyjej winy stała się krzywda, potrząsnąć sumie niami innych, potencjalnych krzywdzicieli. Ostatnia edycja „Kontaktów" (wiórek, 17 kwietnia) mieściła się w profilu magazy nu, co jest dolną granicą kom plementu. Tematy; „Źartoymi sie" — o chłopcach i dzieciach zawiązujących drut nad drogą publiczną (jeden człowiek w następstwie nadziania się na, drut — umarł), całkowicie dewastujących świetlicę i kuch nię z próbą podpalenia włącznie (sprawcy mieli po 6—11 lat); „Sąsiedzi" — o ludziach dawno dorosłych, z których jeden obrał sobie za swoisty\ sens życia zgnębienie drugiego temat także o sumieniu społecznego opiekuna („my ludzie na to nie pozwolimy") — więc te tematy nie pozostawiły widza obojętnym. Tragifarsa ze strażą pożarną — temat następny — nie umiejącą urucho mić silnika („Daliby nam wię cej wiader niż taki szm.elc") w zestawieniu z 700-milionowymi stratami wskutek pożarów w kraju — sprowadziła problem do nękającej, oburzającej rzeczywistości zaścianka. Jeżeli mimo to piszę o dolnej granicy komplementu, to dlatego, iż poza zasięgiem mikrofonu i kamery pozostał problem czyjejś i to konkretnej odpowiedzialności. Rodziców, tereriej władzy, nadzo ru OSP. Wielekroć podzielałem intencje „Kontaktów", chęć dania do zrozumienia, że choć przykład szczegółowy to marnotrawstwa, naruszania Nasion i kukurydzy i kapusty norm współżycia między ludźmi i pastewnej mamy pod dostatkiem mi powinien być odsłonięty do kiem. Mamy pełne szanse, by źródła. (ZETEM) zwiększyć produkcję mleka mięsa i Dodajmy wreszcie, że naj prawdopodobniej w czerwcu spotkają się ministrowie spraw zagranicznych państw europejskich oraz USA i Kanady, by otworzyć pierwszy etap właściwej Europejskiej Konferen cji Bezpieczeństwa. Nie wyczerpuje to bynajmniej kalendarza zapowiedzi i prognoz dyplomatycznych. Pełna lista jest znacz nie dłuższa. Bogaty kalendarz dyplomatyczny to symbol obecnej epoki, a w każdym razie najwymowniejszy dowód podstawowej tendencji współczesności, a tendencją tą jest powszechne wręcz zrozumienie faktu, że trudne, zawikłane i sporne sprawy naszego świata należy rozwiązywać, a przynajmniej starać się roz wiązywać w drodze rokowań, wymiany poglądów i pertraktacji w atmosferze wolnej od groźby wojny, a-gresji czy brutalnego nacisku. Podstawową tendencją epoki stają się więc zasady, o których realizację kraje socjalistyczne zabiegają od lat, zasady pokojowego współistnienia, umacniania zbiorowego bezpieczeństwa i rozszerzania mię dzynarodowej współpracy gospodarczej, naukowej i kulturalnej. nika „US News and Wc-rld Report", który relację z kon fereneji zorganizowanej w departamencie stanu z udziałem szefów amerykańskiej dyplomacji rozpoczyna stwierdzeniem: „Ogólna ocena sytuacji świa towej brzmiała bardzo optymistycznie. Nigdy jeszcze od czasów II wojny światowej w ocenach ekspertów amerykańskich nie było tyle optymizmu". W dalszym ciągu tygo dnik wymienia następujące źródła tego optymizmu. Są to. fakt wycofania się Ameryki z Wietnamu, kształtowanie się nowego typu stosunków między wielkimi mocarstwami, co raz większa liczba międzynarodowych konferencji stwarza jących płaszczyznę dla pokojo wych rokowań. Optymizm wydaje się w znacznym stopniu uzasadniony. Nie może on jednak przysłaniać realiów współczesności. które wyraźnie wskazują że obecny etap odprężenia wca le nie oznacza, iż imperializm zrezygnował ze swoich daleko siężnych celów. Ustępuje jedy nie i to oowoli i dość niechet-nie pod naciskiem światowej opinii i wobec zdecydowanej, solidarnej, zwartej postawy państw wspólnoty socjalistycznej. A więc iunctim między siłą i zwartością naszych państw a sprawą pokoju i odprężenia jest uderzające. Ta właśnie siła i zwartość jest po prostu warunkiem dalszych po stępów w dziedzinie bezpieczeństwa i odprężenia. Historia minionego ćwierćwiecza niedwuznacznie wykazała, że na pokój i bezpieczeństwo trzeba ciężko zapracować, że brak uwagi i czujności gotowe sa w każdej chwili wykorzystać siły przeciwne po stępowi. A więc optymizm co do kierunku rozwoju wydarzeń światowych musi być optymizmem mobilizującym i najściślej związanym z trzeźwą oceną sytuacji. Jedynie taka może być droga do powszechnego pokoju i bezpieczeństwa, STANISŁAW GŁĄBSKI Nowoczesny amfiteatr w stolicy województwa (dokończenie ze str. 1) wszechstronnym zastosowaniu Koszaliński amfiteatr będzie obiektem rekreacyjno-kultu-posiadał unikalne urządzenie, ralnym. Tym bardziej, że zo-nazwane przez jego projek- stał on dobrze usytuowany: tantów dacho-ekranem. Dach na naturalnym stoku, w zielone estrady amfiteatru zaprojekto- nej dzielnicy parkowej, która wano jako ruchomą konstrukcję sięgnie po Chełmską Górę. (Interpress) cję nośną, która w położeniu pionowym będzie ekranem letniego kina cineramicznego na 2 tys. osób. Konstruktorem dacho-ekra-nu jest doc. Jan Filipkowski z koszalińskiej WSInż., a autorem mechanizmu obrotu inż. Henryk Ejsmont. Hydrauliczny napęd mechanizmu umożli wi szybką, w ciągu 15 minut, zmianę dachu na ekran. Stalowa kratownica będzie stanowiła konstrukcję ekranu. W nieco dalszej przyszłości koszaliński amfiteatr na 4250 osób wraz z letnim kinem i po pokryciu widowni dachem ze sztucznego tworzywa, co się również przewiduje, stanie się w pełni nowoczesnym, o (Inf. wł.) Powszechny czyn porządkowania wsi, pegeerow-skich osiedli i poszczególnych zagród przynosi konkretne wyniki. Niemal wszę dzie widać zmiany w wyglą dzie ulic wiejskich, bardziej estetycznie prezentują się elewacje wielu domów i obiektów ogólnej użyteczności, przybywa lepiej urzą dzonych zieleńców, placów zabaw dla dzieci, boisk spor towych. Skoncentrowany atak na przejawy niechlujstwa i za niedbań w zagrodach wiejskich i ich otoczeniu zmusza do zmiany postawy również tych opornych, patrzących dotąd obojętnie na walące się budynki i zaśmiecone po dworko. Wiele też zależy od zapewnienia zorganizowanej pomocy tym, którzy w ramach akcji porządków przy stępują do remontów domów i pomieszczeń gosoo-darcź.ych. Np. przy MBM w Sławoborzu w powiecie świdwińskim utworzono 12-osobową brygadę remontowo-budowlaną. Pospieszyła ona z pomocą rolnikom, któ rzy według zaleceń komisji kontrolujących stan porządków w zagrodach muszą także remontować zabu dowania. Brygada zamierza wykonać usługi wartości około 1 min zł i to na obsza rze całej gminy. W gminie Brzeźno trójki wiejskie już KOSZALIŃSKA WIZYTÓWKA GOSPODARNOSC PORZĄDEK. EST€T¥KA Złe nawyki trzeba rugować kilkakrotnie sprawdziły postęp prac porządkowych zaleconych podczas marcowych lustracji. W Pęczerzy nie przystąpiono do układa nia chodnika wzdłuż głównej ulicy oraz do odnawiania wybudowanego w czynie społecznym przystanku PKS. Nie wszędzie jednak uda ło się już wyrugować brak nawyku do porządku i czystości. Np. w Sławie (pow. Świdwin) w samym centrum wsi widać przewrócone parkany i zaśmiecone o-bejścia. Ten ogólny nieład powiększa bałagan panujący przy budowie pawilonu handlowego. Materiały budo wlane zalegają nie tylko wokół budowy. W odróżnię niu od centrum Sławy, wyróżnia się wzorowym porządkiem kolonia tej wsi, gdzie rolnicy wyremontowali już także ogrodzenia na przydomowych pastwiskach. Redło od lat szczyci się mianem wsi gosoodar-nej i czystej, a dowodem te go są również nowe, w różnych kolorach wybudowa- ne parkany. Jednak jakoś nikt nie zwraca tu uwagi, że tzw. ławki na bańki z mlekiem rozpadają się już ze starości i braku opieki. Ławka pośrodku wsi opiera się tylko na jednym pochylonym słupku. To niedbalstwo razi zwłaszcza w zestawieniu z ładnymi parkanami i wzorowo urządzony mi ogródkami. W Piaskach Pomorskich w powiecie szczecineckim rolnicy powszechnie niemal przystąpili do zakładania nowych parkanów. Porządkują otoczenie swych domów mieszkańcy osiedla ro botniczego. Chyba wyjątkiem jest właściciel dużego podwórka obok siedziby soł tysa. Z długiego, niegdyś ładnego parkanu od ulicy pozostały jedynie fundamen ty i słupki betonowe. W nie których tkwią połamane żerdzie. Za słupkami resztki żywopłotu, który spełnia rolę śmietnika. Czyżby kontrolujący przebieg wiosennych prac porządkowych zapomnieli o tej zagrodzie? MaJonowo w powiecie bia łogardzkim przez długi czas było miejscowością jakby o dwóch obliczach. W części zamieszkałej przez pracowników pegeeru równo wzdłuż drogi ustawione parkany z drucianej siatki. Za nimi estetycznie urządzone ogródki. W drugiej części, tzw. górnym Malono wie , zamieszkałej przez roi ników dominowały wyszczerbione płoty, .zaśmieco ne trawniki, dziurawe ściany zabudowań gospodarczych. Teraz również tu wkracza porządek, przybywa parkanów także z meta lowych prętów i drucianej siatki. Ten nowy obraz wsi ma jednak ciemne plamy: od lat 2 snopowiązałki, siew nik i kopaczka konna do ziemniaków rdzewieją pod gołym niebem. Niegdyś te maszyny garażowano niemal na głównej szosie. Te raz część z nich usunięto z publicznego widoku na przy domowe trawniki. Ale jest to wątpliwe zabezpieczenie maszyn przed zniszczeniem. Na wsi koszalińskiej zro biono już dużo na rzecz czy stości, porządku, estetyki. Ale jest jeszcze wiele zaniedbań. Zwłaszcza tam, gdzie władze administrecyj ne i społeczność wiejska zbyt łagodnie traktują przejawy niedbalstwa i nie wal czą z nawykiem do nieporządku. (ś) Fundusz Ochrony Zdrowia BYTÓW na pierwszym miejscu (Inf. wł.) Do połowy kwietnia na koncie WK NFOZ zgromadzono 6,8 min złotych, pochodzących z systematycznych składek mieszkańców naszego województwa. Co można za tę sumę uzyskać? Podajemy dla porównania, że koszt budowy jednego żłobka o 75 miejscach (wraz z wyposażeniem) wynosi 5,6 min zł. Budowę dwóch żłob ków ze środków NFOZ prze widuje projekt programu rzeczowego na lata 1973— 1980, który ma być w tym tygodniu rozpatrzony i zatwierdzony przez Prezydium WK NFOZ. Oczywiście, zadania na te lata są znacznie większe. Zakłada się, że ze środków NFOZ, w tym z dotacji centralnych, sfinansuje się inwestycje wartości 422 min zł. Wydatki zatem będą więk sze niż_ wpływy. Jak w tej sytuacji realizowane są świadczenia na Fundusz? Zdecydowanie przodują mie szkańcy pow. bytowskiego, którzy wykonali już 40 proc. rocznych zamierzeń zbiórko wych. Dobre efekty przyno si również zbiórka w powiatach złotowskim i drawskim. Na końcu listy ofiarodawców nadal znajdują się powiaty: słupski, kołobrzeski i wałecki. Konto Funduszu zasilają również czyny społeczne. Uczniowie Zasadniczej Szkoły Budowlanej przy KPBM w Kołobrzegu przekazali niedawno ponad 2 tys. zł — wynagrodzenie za pracę w niedzielę, którą potraktowali jako czyn na rzecz Funduszu.(ew) Głos nr 109 Strona 3 Rozwija się polsko-radziecka współpraca gospodarcza Korespondent PAP, Zbigniew Suchar pisze: W 1975 roku — ostatnim roku realizowanej obecnie kolejnej polsko-radzieckiej długoterminowej umowy handlowej, wartość wzajemnej wymiany handlowej między naszymi bratnimi krajami osiągnie 15 min złotych dewizowych, co w porównaniu z 1970 r. oznacza wzrost o niemal 50 proc. Motorowce typu „Zaria" z moskiewskiej stoczni przystosowane są do żeglugi na płytkich wodach. Zanurzenie kadłuba przy całkowitym obciążeniu wynosi około 40 cm. CAF — TASS ,Ewolucja" KZMCh. Młodzież chińska w karbach maoizmu (A.P Nowosti dla P.A. Interpress) W kwietniu br. upływa 24 rocznica I Ogólnocliińskiego Zjazdu Nowo-Bemokratycznego Związku Młodzieży (NfDZM), który stworzył podwaliny zjednoczenia młodzieży chińskiej w jednej organizacji. NDZM wniósł poważny wkład do zwycięstwa rewolucji chińskiej, zaś po u-tworzeniu (1 października 1949 r.) Chińskiej Republiki Ludowej przyczynił się w istotnym stopniu do zaprowadzenia władzy ludowej i zbudowania w tym kraju podstaw socjalizmu. MAJĄC na uwadze po ziom uświadomienia politycznego członków NDZM oraz nowe cele i zadania stające przed tą organizacją, III zjazd związku w 1957 r. podjął decyzję o przemianowaniu NDZM na Komunistyczny Związek Młodzieży Chin (KZMCh). „Komunistyczny Związek Młodzieży Chin, wierny zasadom internacjo nalizmu — czytamy w rezolucji III zjazdu NDZM — uważa za swój nader ważny obowiązek solidarność z młodzieżą radziecką i młodzieżą wszystkich krajów soc j alistycznych". Taki jednak kierunek roz woju ruchu młodzieżowego wyraźnie nie odpowiadał nacjonalistycznemu ugrupo waniu w KPCh, z Mao Tse-tungiem na czele. Już bowiem w końcu lat pięćdzie siątych nasiliło się ideologi czne urabianie chińskiej młodzieży w duchu ślepego posłuszeństwa Mao. W atmosferze umacniania kultu Mao i antyradzieckiej polityki odbył się >w czerwcu 1964 r. IX Zjazd KZMCh, na którym zrewidowano sta tut organizacji i uznano „idee Mao" za teoretyczną podstawędziałalności KZMCh. Ale nawet i taka organizacja nie zadowalała jeszcze nacjonalistycznej grupy przywódców Pekinu. W 1966 r. maoiści nie zaryzy kowali jednak wykorzystania KZMCh w swoim sporze z partią i zmuszeni byli do pośpiesznego formowania oddziałów osławionych hunwejbinów. Tworze nie ich szło równolegle z niszczenier)i KZMCh i rozwijaniem „rewolucji kultu ralnej". W 1966 r, chiński komsomoi zaprzestał swojej działalności, a licznych wybitnych jego działaczy poddano represjom. t Dążąc do „uzasadnienia" likwidacji KZMCh maoiści wysunęli tezę o rzekomym jego „zwyrodnieniu" i oświadczyli, że jakoby „stał się zbytnio pstry w swoim przekroju społecznym". Tego rodzaju akcje liderów chińskich doprowadziły do tego, że młodzież chińska pozbawiona została całkowicie swojej organizacji. Zwalczając na arenie międzynarodowej Związek Radziecki, inne państwa socjalistyczne oraz międzynarodowy ruch komunistyczny, maoiści celowo izolowali młodzież Chin od młodzieży krajów socjalistycznych. Przerwali wszystkie jej kon takty ze Światową Federacją Młodzieży Demokratycznej i Międzynarodowym Związkiem Studentów. W październiku 1969 r. — wcielając w życie swoją i-deę utworzenia nowej mao-istowskiej organizacji młodzieży — przywództwo chiń skie rozpowszechniło dokument pod tytułem: „W związku z obecnymi zadania mi związku młodzieży komu nistycznej". Obwieszczono w nim o zniesieniu przyjęte go w 1964 r. Statutu KZMCh. Podkreślono w do kumencie, że nowa organizacja „powinna stać się a-wangardą ruchu opartego na studiowaniu Mao Tse-tunga". Wskazywano, że „członkowie związku młodzieży powinni być awangar dą we wszystkich kampaniach politycznych" i „pionierami walki klasowej". W istocie rzeczy dokument le galizował prawo maoistów do wykorzystywania nowego związku młodzieży w ce lu inspirowania kolejnych kampanii politycznych. Pierwszy komitet „odrodzonego KZMCh na powiatowym poziomie, o którym oficjalnie głoszono w Pekinie, powstał 5 kwietnia 1970 roku w powiecie Huliń, w prowincji Hejlungciańg. Na początku 1973 r. komitety po wiatowe zostały utworzone w innych prowincjach, a w lutym utworzono także pier wszy miejski komitet KZMCh — w Szanghaju. Od 5 do 9 marca br. odbył się zjazd KZM prowincji Bcbcie z cenzusem W Mińsku (ZSRR) otwarto ostatnio uczelnię kształcą cą babcie. Na czteromiesięcznych kursach babcie uczą się pielęgnowania wnuków i prawnuków, żywienia młodzieży i dorosłych, psycho- Głos nr 109 Strona 4 logii dziecięcej, pedagogiki i higieny. Wraz z cenzusem te dojrzałe uczennice otrzymają podręczne biblioteczki. Inicjatywa — niezmiernie cenna, ponieważ nikogo nie trzeba przekonywać o wielkiej i wciąż rosnącej pozycji babci w rodzinie. (PAI) Liaoning,' na którym wybra no pierwszy w kraju prowincjonalny komitet KZM, Przypomnijmy: Chiny dzielą się administracyjnie na 22 prowincje, 5 regionów autonomicznych i 2 miasta wydzielone). Ale "proces porządkowania" KZMCh odby wa się niezmiernie powoli. Młodzież chińska zaczyna rozumieć sens polityki przy wódców pekińskich. Wzrasta opór przeciwko kursowi maoistowskiemu, co znajdu je swoje odbicie zarówno w niechęci do wstępowania w szeregi „nowego" KZMCh, jak też w garnięciu się mło dych Chińczyków do prawdziwej nauki Garną się oni do chińskiej literatury, bowiem dość mają wkuwania na pamięć cytat z dzieł Mao. Pośród młodych Chińczyków znajduje się wielu zdrowo myślących, którzy pragną swe siły poświęcić pracy dla socjalizmu. I nie ma wątpliwości, że wniosą oni poważny wkład zarówno w rozwój swojej ojczyzny, jak i w dzieło umocnię nia pokoju międzynarodowe go oraz antyimoerialistycznego, demokratycznego ruchu młodzieży. A. KRA SILNIKÓW kandydat nauk historycznych WARTO pamiętać, iż w 1938 r. obroty z ZSRR zajmowały w obrotach polskiego handlu zagranicznego zaledwie 0,8 proc., a obecnie, w zmienionych warunkach historycznych, kiedy nasze państwa łączy już od 28 lat układ o przyjaźni, współpracy i wzajemnej pomocy, doszły one do ok. 33 proc. a Polska jest drugim co do wiel kości partnerem handlowym Związku Radzieckiego. Dzięki współdziałaniu z ZSRR Polska rozwija i modernizuje m. in. takie przemysły jak samochodowy, stoczniowy, polsk:e lotniczy obrabiarkowy, ener- getyki, produkcji maszyn elek trycznych, chemiczny i hutnictwo. Z dotychczasowego bilansu wynika, że w PRL wzniesio no ponad 100 wielkich przedsiębiorstw całkowicie wyposażonych w sprzęt radziecki, a przeszło 500 innych dysponuje urządzeniami sprowadzonymi z ZSRR. Dla przykładu - blis ko 30 proc. stali i prawie 20 proc. energii elektrycznej wy twarza się u nas przy użyciu urządzeń radzieckich. ZSRR jest czołowym naszym dostawcą surowców i półfabry katów, pokrywa bowiem przeszło 50 proc. naszego importu w tej dziedzinie. Przypomnijmy choćby krzyworoską rudę dla huty im. Lenina (ZSRR — jak wiadomo — będzie także technicznie współuczestniczyć w budowie huty „Katowice") czy ropę naftową z Tatarii dla Płocka, albo bawełnę z republik Azji środkowej dla nasze go włókiennictwa. Poważną rolę odgrywa w gospodarce radzieckiej nasz eksport. Polska dostarcza między innymi ZSRR 100 proc. nabywanego przezeń za granicą węgla, 65 proc. cynku, ok. 25 proc. wyrobów farmaceutycznych, barwników, farb i lakierów. W 25 proc. zaspokajamy radziecki import statków i w 20 pjoc. — taboru kolejowego. Widziałem w otoczonym fiordami porcie murmańskim za kołem polarnym nowoczesne bazy rybackie z tabliczkami: „Sdiełano w Polsze" i usłyszałem od kapitanów wiele słów uznania pod adre- sem naszych stoczni. Było też przyjemnie, gdy w Soligorsku na Białorusi mówiono mi o polskim udziale w rozwoju zagłębia soli potasowych. Miałem zresztą takich sympatycznych spotkań wiele i w trakcie podróży po ZSRR właściwie wszędzie spotykam świadectwa niezliczonych kon taktów polsko-radzieckich — na Ukrainie i na Kubaniu, w Leningradzie i Wołgogradzie, w Gruzji, Mołdawii, Uzbekistanie W Związku Radzieckim pracuje wiele wyposażonych w urządzenia fabryk kwasu siarkowego, wytwórni płyt paździerzowych cukrowni i innych zakładów, których liczbę szacuje się w sumie na ponad 200. Wysyłamy do ZSRR około 56 proc. sprzedawanych za granicą przemysłowych artykułów rynkowych. Zawsze roi się od klientów w firmowym sklepie „Wanda" w centrum Moskwy i w stoiskach stołecznych domów towarowych," gdy nadchodzi nowa partia polskich wyrobów. Tak np. w bieżącym roku w porównaniu z ubiegłyn rokiem eksport polskich dzianin do ZSRR wzrasta o 27 procent, a w 1974 r. wzrośnie o 40 proc. W tym roku organizuje się serie pokazów gotowej dzianiny — w Moskwie, Kijowie # Rydze i we Lwowie. Najdłuższa linia: Sofia - Rostock Kontenery w transporcie krajów RWPG Nad stworzeniem i rozwojem jednolitego systemu transportu kontenerowego w europejskich krajach socjalistycznych pracuje specjalny ośrodek koordynacyjny w Moskwie, powołany do życia na mocy wielostronnego porozumienia państw RWPG. Program prac ośrodka przewiduje przystosowanie niektórych ważnych międzynarodowych szlaków kolejowych do przewozu towarów w kontenerach. NAJDŁUŻSZA kontenerowa trasa kolejowa w europejskich państwach socjalistycznych pobiegnie z Sofii do Rostocka przez Bukareszt, Budapeszt, Bratysławę, Pragę i Berlin. Na tej wielkiej trasie prowadzi się już roboty inwestycyjne. Druga linia kole jowego transportu kontenero- gą morską z Rostocka do Rygi. Istnieje już także program rozwoju infrastruktury nowego rodzaju transportu. No początek przewidziano budowę w krajach RWPG 90 ośrodków przeładowywania kontenerów, z czego 20 powstanie w Czechosłowacji, 10 —- w Polsce, 12 — na Węgrzech. Ośrodki te owego połączy Moskwę z War- trzymają najnowocześniejsze szawą i Berlinem. Po prób- wyposażenie techniczne. nych jazdach jeszcze w tym roku rozpocznie się regularny ruch kontenerowy na tej linii. Na przyszły rok przewidziane jest otwarcie części trasy tran sportu kontenerowego łączącej Budapeszt przez Kijów z ZSRR ma już około 1200 pun któw obsługi tronsportu kontenerowego, a na trasie Moskwa — Leningrad kursują już stale pociągi kontenerowe. W 1971 roku obroty w nowym systemie transportowym Moskwą. Do końca 19,75 roku osiągnęły w Związku Radziec rozpocznie się eksploatacja li- kim 32 min ton, a do końca nii Drezno — Wrocław — Ka- bieżącego pięciolecia mają otowice oraz nastąpi powiążą- siągnąć 105 min ton. W tran-nie linii Rostock — Sofia z Bel sporcie między ZSRR a inny-gradem. Tyle plany — ale już mi krajami RWPG użyto w od pewnego czasu funkcjonu- 1969 r. 152 tys., w 1071 r. zastał je transport towarów konte już — 196 tys. kontenerów, nerami na trasie: Deczin (CSRS) — Rostock i dalej drogi(INTERPRESS) W tych dniach prezydent-elekt Argentyny, Hector Campora wygłosił pierwsze przemówienie do narodu. Zaapelował w nim o zjednoczenie wokół rządu peronistów _ jak to określił — „wszelkich sił postępowych w kraju". Niedwuznacznie dał również do zrozumienia, iż jego gabinet nie zamierza akceptować żadnych wstępnych warunków wysuwanych pod jego adresem przez wojskowych, rządzących tym krajem cd prawie ośmiu lat. Program peronistów zakłada nego widzą szansę dla rozsze-daleko idącą liberalizację ży- rżenia swojej działalności. Jest PO OBALENIU ostatniego. wybranego w 1963 roku cywilnego prezydenta Artura liii, w gabinecie szefa rządu zasiadali kolejno generałowie: Carlcs Ongania, Marcelo Levingston i Alejan-dro Lanusse. Wszyscy oni głosili, iż stworzą nową Argentynę, jednakże efekty ich wieloletnich rządów przejawiają się raczej w stagnacji gospodarczej i politycznej kraju niż w sukcesach, jakie sobie przypisują. Zresztą przez cały ten okres obserwowało się w łonie armii brak zgodności co do linii politycznej rządu, a o-głoszona w 1971 roku decyzja gen. Lanusse o rozpisaniu wyborów była zręcznym posunięciem jego ekipy, paraliżującym przygotowywany przez prawicowe skrzydło armii zamach stanu. Wyznaczając je na marzec 1973 roku, pragnął pozyskać poparcie sił cywilnych, w pierwszym rzędzie peronistów, co zakończyło się sukcesem. Decyzja ta wyrwała z dotychczasowego politycznego letargu wszelkie ugrupowania i partie polityczne w kraju. Do walki o prezydencki fotel stanęli wszyscy: od komunistów do skrajnej prawicy. Jak wiadomo, zakończyła się ona zdecydowanym zwycięstwem peroniistycznego Wyzwoleńcze go Frontu Sprawiedliwości (FREJULI) z Hectorem Campocia politycznego w kraju, prze prowadzenie reform gospodar czych, podwyżkę płac robotni ków, nawiązanie stosunków dyplomatycznych ze wszystki mi krajami świata. Pomimo upadku mitu Perona (który po miesięcznym pobycie na przełomie listopada i grudnia ubiegłego roku opuścił ponow nie Argentynę) i po niepowo dzeniach z wysunięciem jego ARGENTYNA i peroniści rą na czele. Uzyskał on 49,5 proc. głosów i 25 maja, w dniu święta narodowego Argentyny, obejmie oficjalnie urząd prezydenta kraju. Czy jednak wojskowi całkowicie pogodzili się z oddaniem władzy? Oto przed kilkoma dniami ogłosili tzw. „pięć punktów" kandydatury na stanowisko prezydenta — jest sprawą o-czywistą, iż wynik wyborów to jego osobisty triumf. Również nikt nie ma wątpliwości, iż będzie on wywierał osobisty wpływ na nowy rząd i praktycznie, pomimo pewnych nieporozumień w ipnie ruchu już będących ich postulatami stycjalistycznego, któremu przebec nowych władz cywilnych. Sprowadzają się one praktycz nie do sugestii, aby peroniści zachowali dotychczasową twardą linię polityczną. Jednak nie wydaje się, aby nowy rząd skłaniał się do ustępstw. Wodzi, kierował krajem. Z drugiej strony program FREJULI jest do przyjęcia tak że dla innych ugrupowań politycznych Argentyny, które w ramach zapowiedzianej szerokiej liberalizacji życia politycz to również rozszerzony program -reform gospodarczych, mogący przy konsekwentnej realizacji wywrzeć pozytywny skutek na sytuację gospodarczą kraju; i wreszcie jest to powrót — po latach — rządów które swego czasu wywarły bardzo dodatni wpływ na sytuację ogromnych rzesz ludności kraju. Stąd tak szerokie poparcie. Jednak peroniści pragną współpracować w przyszłości także z innymi ugrupowaniami. Juan Peron na konferencji prasowej w Madrycie o-świadczył, iż przywódcy innych ugrupowań kandydujących w wyborach złożyli mu z okazji zwycięstwa gratulacje i wyrazili gotowość współpracy w ramach nowego rządu. Miałby to być według jego słów gabinet „zgody narodowej", działający w interesie „odrodzenia kraju". W podobnym duchu wypowiedział się również Campora. Czy tak będzie? Jest rzeczą pewną, iż peroniści obejmą władzę Ostry opór armii grozi wojną domową, a tego obie strony pragną uniknąć. Najtrudniejszy jednak etap rządów nowej ekipy roz pocznie się z dniem 25 maja. Dzień ten wyznacza moment starć politycznych w trójkącie peroniści — armia — lewica w walce o przyszłość kraju. (Interpress). ZDZISŁAW KAMIŃSKI O PRACY służby zdrowia rzadko pisze się dobrze. A nie zależy to przecież od dobrej, czy też złej woli dziennikarza. Niezbyt pochlebne opinie kształtowały się przez lata, W wielu przypadkach trudno im odmówić racji. Po przykłady nie trzeba daleko sięgać: PACJENT: (cytuję z listu Czytelnika) „Otrzymałem skie rowanie do lekarza specjalisty. Kilkadziesiąt kilometrów przejechałem. Przed gabinetem kolejka — 30 osób. Nie dostałem się, bo pan doktó* najpierw przyjmował znajomych. Jutro znów nie będzie mnie w pracy. Zlekceważono mnie jako prostego robotnika i jednocześnie nie udzielono mi pomocy jako cierpiącemu człowiekowi. Odpowiedzcie proszę, czy..." LEKARZ: — Nie jestem zadowolony ani ze swej pracy, ani z jej efektów. W naszym ZOZ może w każdej chwili skierować lekarza ze szpitala do przychodni — jeśli zajdzie taka konieczność. Dzięki temu maksymalnie wykorzystuje się czas pracy lekarzy i śre dniego personelu medycznego. Oczywiście każdy z Czytelników może zwrócić uwagę, że do tej pory pracowali np. w pogotowiu lekarze, zatrudnieni w szp:talu To prawda, ale na zasadzce uprzednio zawartych umów. Różnie kształtowały się przecież warunki pracy i płacy. I trudno było w krytycznej chwili kierować lekarza z jednej pla- Szpitalu Powiatowym w Sław nie, Przychodnia Obwodowa w Drawsku, internat dla uczennic Liceum Medycznego w Kołobrzegu... Wiele jeszcze innych inwestycji w miastach i we wsiach. Natomiast do portfela „B", tego zapasowego, trafiło między innymi zlecenie na budowę ośrodka pediatrycznego. A jest to inwestycją niezmiernie potrzebna. Ale są jeszcze inne, od których będzie także zależał właściwy rozwój służby zdrowia w naszym województwie. Trzeba również pod kreślić, że wpłaty na konto Narodowego Funduszu Ochrony Zdrowia, które z taką ofiar nością świadczy społeczeństwo, muszą być należycie wy korzystane. Pozostaje więc a-pelować do budowlanych, aby nasze złotówki nie leżały w skarbonce, a przybrały realhy kształt ośrodków zdrowia, województwie jest za mało le karzy. Z konieczności zostaliśmy przeciążeni pracą. Przyjjnu jąc kilkadziesiąt osób dziennie nie mamy czasu na spokojną rozmowę z pacjentami. A prze cież wiemy doskonale, że nie mai każdy z nich przyszedł się wyżalić, opowiedzieć o swojej chorobie, często o urojonych jej skutkach. Wiemy, że taka rozmowa jest także swego ro dzaju terapią. Ale goni nas czas. Diagnozy, recepty, skierowania... Wiemy jak reagują oczekujący, kiedy poza kolejką przyjmujemy pacjentów z cięż szymi przypadkami. Ale to przecież nie wszystko. Trudno wielu kolegom zdobywać specjalizacje. Warunków w jakich pracujemy nie można nazwać idealnymi... Opinie są więc zgodne. Zarówno pacjenci jak i lekarze twierdzą, że sytuacja daleko odbiega od ideału. To jest jedna strona medalu. Musimy bowiem pamiętać, że w warunkach współczesnego życia kontakt pacjent-le-karz znalazł się na pierwszym miejscu. Mogą ubiegać się o nie jeszcze tylko handlowcy. Ale nawet tak drażliwe dziedziny jak gospodarka komunał na czy mieszkaniowa — zdecy dowanie schodzą na drugi plan Wypływa z tego wniosek: im więcej kontaktów, tym automa tycznie więcej zadrażnień i kon fliktów. Jeśli uzmysłowimy sobie tę współzależność, lepiej zrozumiemy problemy ochrony zdrowia w rzeczywistym, mniej drażliwym świetle. A problemy są, występują i warto zastanowić się nad ich rozwiązaniem. Czy zozy mogą być receptą ? Podstawowy kłopot to brak kadry lekarskiej i średniego personelu medycznego, zbyt mało obiektów i specjalistycznych urządzeń medycznych. Aby rozwiązać ten problem trzeba ogromnych nakładów finansowych i dość długiego okresu, aby zrealizować konieczne inwestycje. A znów brak lekarzy jest tak zwaną trudnością obiektywną. „Na teraz" pozostaje więc jedyne logiczne wyjście — umiejętnie wykorzystywać istniejące kadry i gospodarować obecnym „majątkiem" służby zdrowia. W tym właśnie celu powołano w naszym województwie (podobnie jr.k w innych rejonach kraju) zespoły opieki zdrowotnej W jeden wspólny organizm administracyjny połączono przychodnie powiatowe, szpitale i stacje pogotowia ratunkowego. Zlikwidowano dotychczasowy podział na lecznictwo zamknięte i o-twarte Można dzięki temu racjonalnie wykorzystywać ka drę. Praktycznie wygląda to W .ten sposób, ge dyrektor cówki do drugiej, podpisywać umowy, uruchamiać biurokratyczny mechanizm administracji Obecnie wystarczy decyzja dyrektora zozu. Pod jp-den zarząd przeszły także wszystkie laboratoria specjalistyczne. Dzięki temu można racjonalnie nimi gospodaro wać, a poprzednio nie we wszystkich przypadkach były wykorzystywane. Można także uniknąć dublowania wielu diagnoz i porad. I jeszcze jedna — chyba równie ważna zaleta: że każdy lekarz, nawet wiejsk; czy zakładowy, jest pracownikiem zozu. Odpowiada za pacjenta od początku do końca leczenia. Zakłady opieki zdrowotnej utworzono już w Miastku, Słupsku, Złotowie i Człuchowie W cym ostatnim powiecie powstał Zespół Opieki Zdrowotnej i Społecznej Zlikwidowano natomiast Wydział Zdrowia i Opieki Społecznej Prezydium PRN. Jak wynika z dotychczasowych doświadczeń, ten właśnie ZOZS — chociaż eksperymentalny w województwie — najlepiej spełnia swoje zadania. Nowy system organizacyjny służby zdrowia nie rozwiązał wszystkich dotychczasowych kłopotów. Jedno jest pewne. Zdał egzamin i będzie od lipca wprowadzony we wszystkich powiatach naszego województwa. ZOZ powstał nawet w Koszalinie — jako jedyny w Polsce w mieście wojewódzkim. Nie objęto nim tylko szpitala, który ma charakter wojewódzki. Ale w Wydziale Zdrowia i Opieki Społecznej Prezydium WRN zastanawiają się w jaki sposób włączyć i tę placówkę do nowego systemu. Opracowano już rozwiązanie, które być może jeszcze w tym roku będzie zrealizowane. Dzięki zespołom opieki zdro wotnej ubyło, wiele problemów. Co prawda doraźnie. Są więc zozy receptą na uzdrowienie służby zdrowia, ale trzeba równocześnie zastosować odpowiednie leki. Jednym z nich są niezbędne wręcz inwestycje. Problemy ciasnego portfela Potrzeb jest wiele. W każdym z powiatów zestawiono już długą listę niezbędnych dla służby zdrowia inwestycji. Są bowiem wieloletnie zaniedbania. W tym roku przeznacza się na te cele ponad 66 min zł. Niestety, w portfelach wykonawców znalazły się prze ważnie zlecenia na kontynuowane budowy. Trzeba przy znać, że jest ich dość dużo. Razem kilkadziesiąt inwestycji. Między innymi Przychodnia Obwodowa w Złotowie, pawilon przeciwgruźliczy w Słupsku, hotel dla średniego personelu medycznego przy przychodni i pawilonów szpitalnych. Na te zlecenia portfel nie powinien być za ciasny. W kompleksowym programie rozwoju ochrony zdrowia i opieki społecznej, zatwierdzonym przez Prezydium Rządu czytamy, że „będzie on realizowany w oparciu o potencjał kadrowy, materiałowo-finan-sowy i inwestycyjny". Wynika z tego oczywisty wniosek, że koszalińscy budowlani powinni jednoznacznie traktować swój wkład do ogólnonarodowego funduszu ochrony zdrowia. Problem inwestycji łączy się- 'bowiem ściśie z zapewnieniem właściwej opieki zdrowotnej. Filia akademii medycznej ? Właśnie z nią jest związana sprawa zapewnienia kadr. Pośrednio i bezpośrednio. Na przykład wspomniany poprzed nio ośrodek pediatryczny mógł by stanowić swego rodzaju filię szczecińskiej Akademii Me dycznej. Te zamierzenia mają realne poparcie, w postaci dopracowywanej ostatnio umowy ze szczecińską uczelnią. Po dobne ośrodki ale innych spec jalności, mają powstać w Słup sku i Szczecinku. W projekcie umowy czytamy: „Celem porozumienia jest współpraca między obu stronami w zakresie naboru na studia medyczne absolwentów liceów z województwa koszalińskiego na Wydział Lekarski oraz Wydział Stomatologiczny Akademii, kształcenia przed-i podyplomowego oraz wycho wanie kadr lekarskich dla za pewnienia stałego postępu nau ki, jak również dla przygoto wania tychże kadr do świadczeń fachowych i usług leczni czych dla ludności. Celem porozumienia jest również uregulowanie form współpracy Zespołu Nauczania Klinicznego przy Szpitalu Wojewódzkim w Koszalinie z Akademią Medyczną w Szczecinie..." Inaczej mówiąc zapewnimy sobie dzięki tej umowie opiekę AM nad studentami z województwa koszalińskiego oraz możliwość dalszej specjalizacji naszych lekarzy i oczywiście zdobywanie przez nich stopni naukowych w placówkach służ by zdrowia naszego wojewódz twa. Jak zapewniono dalej w projektowanej umowie, prowa dzić się będzie w Szpitalu Wo jewódzkim w Koszalinie „szko lenie studentów w zakresie chi rurgii, ginekologii i położnictwa, chorób wewnętrznych oraz dziecięcych". W tym przy padku nie potrzeba wielu wy jaśnień. Wynika z tego, że ko szalińscy studenci zdobywaliby wiedzę praktyczną w naszym szpitalu. A przecież nie o splendor dla wojewódzkiego miasta tu chodzi. Raczej o związanie przyszłych lekarzy z Ziemią Koszalińską. Także o umożliwienie, tym już praktykującym, zdobywania dalszych specjalizacji a nawet stopni na ukowych. Dzięki temu nasze województwo stanie się bardziej atrakcyjne dla przyszłych i już praktykujących lekarzy. Ale żeby ta inicjatywa nie skończyła się tylko na pięknych planach, potrzebna jest baza. Konieczne są nowe inwe stycje. Nie trzeba nikogo prze konywać, że nie sposób utwo rzyć filii Akademii Medycznej w istniejących obecnie oddzia łach Szpitala Wojewódzkiego, czy też w placówkach powiato wych. Tą pierwszą filią, od której pracy należy oczekiwać że zda egzamin eksperymentu powinien być ośrodek pediatryczny w Koszalinie. Czy będzie? Ostatnie słowo należy do budowlanych. ANTONI KIEŁCZEWSKI P.S. Oczywiście przewiduję pytanie ze strony dyrektora KZB: Czy mamy zrezygnować z budowy domów mieszkalnych na korzyść obiektów służ by zdrowia? Przecież to równie ważny problem. Niejednokrotnie podkreśla się, że brak lekarzy, bo nie ma dla nich mieszkań! To prawda. Ale przy obecnej inicjatywie Wydziału Zdro wia i Opieki Społecznej Prezydium WRN — priorytetową sprawą jest budowa ośrodka pediatrycznego w Koszalinie. To chyba jest szczęśliwy pomysł, zachęcania lekarzy do pracy w naszym województwie nie mieszkaniami a perspekty wą ich dalszej kariery zawodo wej.a.K. Fot. CAF — Matuszewski PO XIII WOJEWÓDZKIEJ KONFERENCJI PARTYJNEJ Wymiary partyjne 8101 Myślę, że nie będzie przesady w stwierdzeniu, iż w realizacji uchwalonego na XIII Wojewódzkiej Konferencji Sprawozdawczo-Wyborczej PZPR programu rozwoju naszego regionu ma swój interes każdy mieszkaniec województwa. Główny jednak ciężar odpowiedzialności za jego pomyślne wykonanie spada na prawie 61 tys. członków i kandydatów partii, na organizacje i instancje partyjne. „W każdym z nas, w każdej naszej organizacji — czytaliśmy w referacie egzekutywy KW PZPR, wygłoszonym przez I sekretarza KW, tow. Władysława Kozdrę — społeczeństwo Ziemi Koszalińskiej powinno widzieć współtwórców i rzeczników partyjnego programu rozwoju Polski". Słowa te można zadedykować, jako wskazanie do działania wszystkim organizacjom, każdemu członkowi partii. SZCZEGOŁOWSZE zadania precyzuje program działania koszalińskiej organizacji partyjnej na lata 1973—1974. Wy nikają one przede wszystkim z Uchwały VI Zjazdu partii oraz z oceny sytuacji i możliwości naszego wo jewództwa. Wiele uwagi zwraca się na skuteczność pracy partyjnej, podejmowanie problemów rzeczywiście istotnych i nurtujących ludzi w środowisku, w którym dzia łają członkowie partii. Szczególna rola w tej dziedzinie przypada podstawowym organizacjom partyjnym. Podnieść należy rangę zebrania POP w życiu partii. Powinno ono być tym forum, na którym roztrząsa się wszystkie ważne dla za łogi czy środowiska kwestie ojaz podejmuje uchwały i wnioski. Z uchwał podejmowanych przez POP muszą wynikać zadania dla każdego z jej członków i kandydatów. Ważną rolę w pracy POP odgrywają grupy partyjne. Są one powoływane najeżę ściej w wydziałach produk cyjnych, często tworzone z członków partii pracujących na jednej zmianie. W koszalińskiej „Unimie", istnieje 7 grup partyjnych, dobrze sobie radzą w rozstrzyganiu spraw nie cierpiących zwłoki, cza sem może drobnych, lecz dokuczliwych dla ludzi i zakłócających rytm produkcji. Wiele przykładów na to przytoczył w dy skusji tow. R. Janowicz, u-czestniczący w posiedzeniu zespołu do spraw metodyki pracy instancji i organizacji partyjnych. Zagadnienia prawidłowej polityki kadrowej, mające niemały wpływ na mobilizację ludzi do realizacji za dań ustalanych przez partię, zostały również wyeksponowane w podjętej przez Konferencję uchwale. „Należy przestrzegać — czy tamy w programie działania — zasady jedności kry teriów ideowo-politycznych i zawodowych oraz tworzenia warunków do pełnego wykorzystania uzdolnień i sił twórczych wszystkich lu dzi oddanych naszej partii". W działalności ideowo-po litycznej uwaga instancji i organizacji partyjnych będzie zwrócona na dostosowanie treści szkolenia partyjnego do rzeczywistych i aktualnych potrzeb i zadań. Chodzi także o zwiększenie zasięgu szkolenia, umocnienie gminnych ośrodków pro pagandy partyjnej. Niemałe zadania czekają członków partii działających w radach narodowych. Wystarczy wspomnieć o przeprowadzonej niedawno reformie władz i administra cji terenowej na wsi i roli, jaką mają do spełnienia gminy, żeby zdać sobie z te go sprawę. Partia przecież sprawuje swą kierowniczą rolę polityczną w naszym kraju m.in. poprzez działał ność jej członków we wszy stkich organach władzy ludowej. Chodzi więc — jak podkreśla się w uchwale — o doskonalenie form więzi radnych z wyborcami, u-sprawnienie ich społecznej kontroli nad działalnością aparatu wykonawczego rad narodowych i podniesienie roli i znaczenia organizacji partyjnych w urzędach i instytucjach. Ich szczególnym powołaniem jest czuwanie nad sprawnym i spra wiedliwym załatwianiem spraw, z którymi obywatel zwraca się do urzędu. Na urzeczywistnieniu zasady, że nie ma większych praw bez większych obowią zków, polegają najważniejsze zadania, które mają do spełnienia związki zawodowe. Oznacza to również, że wyzwalając aktywność produkcyjną załóg, związki za wodowe nie mogą tracić z pola widzenia poprawy warunków pracy, musza czuwać nad prawidłowym kształtowaniem stosunków międzyludzkich. Myślę, że najważniejsze cele pracy partyjnej w tej dziedzinie scharakteryzował na Konfe renoii zastępca członka Biu ra Politycznego KC, sekretarz ICC PZPR. tow. Kazimierz Barcikowski: „Generalna zasada naukowej organizacji mrący stwierdza — powiedział — że dobrze pracuje ten, kto dobrze czu je się w zespole, kto ze swej pracy czerpie osobistą satysfakcję i zadowolenie. Sa to sorawy. którym w nasze.i działalności wartyj ne.i musimy poświęcać niesłabnącą uwagę". (LL) Głos nr 109 Strona 5 Koszalińska — bo TRZECIE piosenki prezentowa ne na sobotnich „Kon Od kiedy „Głos Koszaliński" powiększył swoją objętość, w kiosku nr 27 w Rzeczenicy (pow. człuchowski), prowadzo nym przez Józefa Frasunka i jego żonę Władysławę, wzrosła liczba sprzedawanych gazet. Przedtem kupowano tu dziennie około 40 egzemplarzy naszej gazety, teraz — ponad 50. Na zdjęciu: Józef Frasunek (z lewej) wraz ze stałym czytelnikiem „Głosu", Józefem Szulcem, przeglądają ostatni numer „Głosu". Fot. Józef Piątkowski WAŁCZ Mówią o nim: bohater Dyskutuje się często o znie- Romana Macewicza nie było czulicy społecznej, która pro- ratunku. wadzi do tego, że jeden czło- Zginął 22-letnl mężczyzna, wiek obojętnie patrzy na krzy niedawno wzorowy żołnierz', wdę drugiego. A jednocześnie później d'obry pracownik POM, od czasu do czasu pojawiają Rada Państwa odznaczyła go się komunikaty o tym, że ktoś pośmiertnie Krzyżem Kawaler uratował dzieci z płonącego do skim Orderu Odrodzenia Polmu, zapobiegł czyjejś śmierci ski. Podczas ostatniej sesji pod kołami pędzącego samo- Prez. PEN w Wałczu, przewód chodu. Nie zawsze wszystko niczący Bernard Kokowski, kończy się szczęśliwie. Nie- wręczył odznaczenie rodzi-kdedy za chwilę bohaterstwa, com: Krystynie i Wiesławowi za życie obcego przecież czło- Kaszewskim.(war) wieka, płaci się własnym. Jak w tym przypadku. Tragedia rozegrała się w sty czniu br. Lód na Jeziorze Zam kowym w Wałczu był cienki. Mimo to ślizgało się po nim sporo dzieci, a wśród nich jedenastoletni Roman Macewicz. Znalazł się on w pobliżu miejsca, gdzie gorąca woda z „Nitraginy" wpada do jeziora. Chłopak nie docenił niebezpieczeństwa. W wodzie znalazł się zupełnie niespodziewanie. I wówczas zaczął wzywać ratunku. Na pomoc pośpieszył natych miast 22-letni Wiesław Ka-szewski, pracownik POM. I właśnie dzięki jego natychmia stowej interwencji udało się uratować Romka. Ale wybaw ca poniósł śmierć. W chwili, gdy podawał Romkowi kij hokejowy, lód załamał się pod nim. Przez chwilę zdawało się, że utoną obaj. Akcję ratowniczą utrudniał łamiący się lód, zimna wroda, ubrania paraliżujące ruchy. W chwili ratowania tonącego, Wiesław Raszewski, nie był sam. Zaalarmowani krzykami przybyli tam trzej chłopcy: Janusz Grycz, Jerzy Konkolewski i Edward Ozdoba. Dwaj pierwsi wyciągnęli Romka, podsadzanego przez Kaszewskiego. Jemu samemu nie udało się już chwycić zbawiennego kija hokejowego. Lód pod śmiałkami zaczął pękać. Wycofali się. To samo mu siał zrobić trzeci z nich, który próbował podejść do Wiesła wa Kaszewskiego z drugiej strony jeziora. Nie miał jednak żadnego sznura, deski. Cienka tafla lodu pękała pod nim, groziło mu znalezienie &ię w wodzie. Dla wydawcy frontacjach artystycznych" zostały napisane i skomponowane przez lu^zi mieszkających w naszym województwie; koszalińska — bo wykonywali je nasi, koszalińscy piosenkarze: Beata Koper, Alicja Krzew ska, Ludwik Ostrowski i Irena Sielicka oraz bobo-licki zespół wokalny i chór męski ze Słupska — „Wiarusy". Organizowane od trzech miesięcy przez Wojewódzki Dom Kultury w Koszalinie „Konfrontacje artystyczne" zaczynają już sobie zjednywać coraz szerszy krąg publiczności. O ile na pierwszej imprezie z tego cyklu sala świeciła pustkami, o tyle na ostatniej widownia była już prawie w komplecie. Świadczy to o lepszej reklamie, ale i popularności imprezy, która prezentuje dorobek kulturalny naszego województwa. Nie bez znaczenia był tu zapewne i program trze „KONFRONTACJE" Tym razem - piosenka cich „Konfrontacji" — koszalińskie piosenki, napisane na konkurs ogłoszony przez Wydział Kultury Prez. WRN i na tym konkursie wyróżnione, budziły na pewno zainteresowanie wśród tych wszystkich, któ rzy amatorsko i zawodowo zajmują się tą właśnie dzie dziną kulturalnej działalności. Jak wypadła sama impreza? Jan Martini, który włożył wiele pracy w jej przygotowanie, może mieć na pewno satysfakcję. Spodziewaliśmy się wprawdzie większej liczby piosenek (na ponad sto nadesłanych na konkurs słyszeliśmy ich 23), ale nie zawiedliśmy pŚtCtńaem Współcześni mMichorowscy W MPGKiM w Sławnie brakuje brukarzy, v> PPRB nie ma kto sprzątać mieszkań po remontach. Boczne ulice są sprzątane sporadycznie, bo nie ma kto. Charakterystyczne, że chętnych do sprzątania klatek schodowych jest spo ro, choć można tu zarobić niewiele ponad tysiąc złotych. Przy sprzątaniu ulic — o tysiąc złotych więcej. Ale każdy tej pracy się wstydzi. Do ogrodnictwa miejskiego zgło siła się do pracy panienka po zasadniczej szkole ogrodniczej. Czyli wykwalifikowana pracownica fizyczna. Gdy zaproponowano jej pracę na zieleńcach miejskich, odrzekła zdumiona. — Myślałam, że zostanę kierowniczką o-grodów, albo co najmniej brygadzistką... albo ogrodniczką. Sadzić i okopywać róże? To nie dla mnie. W PPRB podjął pracę szklarz. — Umiem szklić, malować, murować, w ogóle wszystko — zareklamował swoje talenty. Odszedł z pracy po dwóch tygodniach. Ze wstydu. Musiał przewieźć sobie taczką szkło z jednej strony ulicy na drugą... ale w samym city grodu Sławno. — Ja nie jestem od wożenia taczkami — rozłościł się i zwolnił. A przecież i szklić umiał, { malować, i bóg wie co jeszcze tylko nie jeździć taczkami. — Bo w szkole to mi obiecywano, że będę urzędniczką — tłumaczą młode dziewczęta. Takie naiwne tłumaczenie nie ukryje najzwyklejszego wstrętu do pracy. Znam babcię klozetową, która na posterunku pracy skrzęt nie skrywa twarz pod chustką i straszy „klientów" podar tym odzieniem. Po pracy przeistacza się w wielką damę: makijaż, manicure, ciuchy itp. Mówi, że pracuje w... biurze. Kto wie, czy w tym wymarzonym biurze nie byłaby lepsza, bo w jej „przybytku z serduszkiem" śmierdzi i jest brudno. Ponoć pieniądze nie mają zapachu. A jednak są tacy, którzy wolą mniej szeleszczących papierków, ale za to pachnących fiołkami, (jawro) REMONT domku, zakup mebli, lodówki, telewizora — to są wydatki poważnie obciążające budżet przeciętnie zarabiającej rodziny. W większości przypadków je dynym wyjściem z sytuacji jest zakup ratalny. W 1959 roku utworzono w kraju ORS. Od kilku lat ORS przestał istnieć, a sprzedażą ratalną zajęła się Powszechna Kasa Oszczędności, gdzie utworzono specjalnie WydziaJ Kredytów. Ta reorganizacja pociągnęła za sobą zmiany niektó rych przepisów obowiązujących przy ratalnej sprzedaży. W założeniach miało to usprawnić obsługę klienta, zapew nić mu większą wygodę i oszczędność czasu. O opinie na temat obecnego systemu kredytowego poprosiliśmy zarówno klientów jak i pracowników Wydziału Kredytów. JAK OCENIAJĄ PROCEDURĘ UDZIELANIA KREDYTÓW? CO DAŁOBY SIĘ ULEPSZYĆ? CZY KLIENCI SĄ ZADOWOLENI Z TAKIEJ FORMY UDŹIE-LANIA KREDYTU? Głos nr 109 RYSZARD NOWACKI, pracownik KPBP: —Kredyt biorę jut po raz czwarty. Samo istnienie takiego systemu uważam za bardzo dobre. Nie skarżę się również na tok załatwiania sprawy. Jedyny mankament to zwolnię nie z pracy. Przydałyby się inne godziny funkcjonouia-nia Wydziału Kredytów-Może przedłużyć godziny urzędowania? SPRZEDAWCZYNI w SKLEPIE: —Jak na mój gust, to wszystko jest zbyt skompli kowane. Brałam kredyt w ubiegłym roku. Chodziłam aż 4 razy do PKO. A to za świadczenie niedobre, a to poręczyciel się nie podobał Przydałoby się więcej zaufania ze strony pracowników PKO. Rozumiem, że chodzi o pieniądze. Ale czy oni nie przesadzają? TADEUSZ ROGACZEWSKI, naczelnik Wydziału Kredytów: —Ludzie skarżą się na zbyt skomplikowaną procedurę. Ale co w tym skom- plikowanego? Klient bierze zaświadczenie z miejsca pra cy. Przyprowadza 2 poręczy cieli. Ci wypisują oświadczę nia, spisuje się umowę i od razu dostaje się książeczkę czekową. Dawniej zaświadczenia z miejsca pracy musieli również brać poręczyciele. Teraz usprawniliśmy tę procedurę. Nie wyszło to nam na dobre. Ludzie zbyt często kłamią, podają niewłaściwą wysokość zarobków. Dlatego zaświadczenie klienta musi być wypełnione w zakładzie pracy. Dam przykład. Klient prosi o kre dyt, a okazuje się, że połowę poborów ma zajęte na spłatę alimentów. Oczywiście, że system może być jeszcze usprawniony. Ale zależy to od spłacalności kredytów. Z tym jeszcze nie jest najlepiej. A my za to odpowiadamy. Nie jednostronne zaufanie w stosunku do klienta, ale zaufanie — za zaufanie. FRANCISZEK ŚLIWA, rencista z Dzierżęcina: —W styczniu złożyłem wszystkie potrzebne papiery. Chcę wyremontować do mek. Potrzeba mi na to 60 tys. złotych. A oni dają tylko połowę. Był u mnie jakiś pracownik PKO i powie dział, że i 60 tys. będzie za mało. Ja się nie rozumiem na tych kredytach, ale uważam, że dzieje mi się krzyw da. To wszystko jest tak za gmatwane, że od stycznia nie mogę dostać kredytu. I co ja mam teraz robić? Te panie w okienkach odsyłają do innych, a nikt mi nie wy tłumaczy co i jak. NAUCZYCIEL z KOSZALINA: —Idea kredytów bardzo dobra ale wykonawstwo złe. Praktycznie wygląda to tak, że każdy starający się o kre dyt musi stracić wiele czasu na zapoznanie się z przy sługującymi mu upraumie-niami. Nikt nie wie, jaką su mę może otrzymać, ile czasu będzie spłacać, jaka jest wysokość rat. Potem zaczyna się gonitwa za poręczycielami, zaświadczeniami, kilkakrotne odwiedzanie PKO. Ludzi zorientoiuanych w tym systemie jest bardzo mało. Być może, pracownikom PKO wydaje się on bar dzo prosty, ale klientom absolutnie nie. Mój wniosek: maksymalne usprawnienie systemu kredutoweno i lep sza informacja dla nas, klientów..; Notował: E. BUREL tlę, jeśli chodzi o wykonawców. Doskonale się spisali przy piosenkach tak trudnych d o interpretacji, jak np. napisana przez J. Martiniego i E. Kisielewską „Sprytna dziewczyna" (wyk. A. Krzewska), czy wymagająca dużej kultury muzycznej piosenka C. Mo-nikowskiej „Lipa" (wyk. Beata Koper). Zaskoczeniem była na pewno młoda mieszkanka Kołobrzegu, Irena Sielicka, która dysponuje pięknym, pełnym i silnym głosem i, co jest równie ważne, głosem dobrze ustawionym. Jak wynikało z zapowiedzi, będzie ona brała udział w eliminacjach do festiwalu opolskiego. Natomiast nie po raz pierwszy słuchaliśmy Ludwika Ostrowskiego — rów nież reprezentującego nasze województwo w eliminacjach kwalifikujących do u-działu w opolskim festiwalu: dobre warunki głosowe i dobry dobór repertuaru — w sumie dały one satysfakcję słuchaczom i autorom wykonywanych przez niego piosenek. Dla tych wszystkich, którzy interesują się piosenką koszalińską i jej wykonawcami, miłym zaskoczeniem był występ Alicji Krzew-skiej, autorki wielu tekstów — m. in. tekstu do pio senki wyróżnionej trzecią nagrodą na konkursie („Dwa zegary"). Wykonawcom, autorom i organizatorom trzeba podzię kować za wieczór, który spełnił swoje zadanie: słuchacze wyszli przekonani, że w Koszalinie nie tylko warto, ale i można śpiewać własną koszalińską piosen-kę W. TRZCIŃSKA Śpiewa Irena Sielicka (Kołobrzeg) Fot. J. Łaryonowicz KOSZALIN BABKI, STRUCLE I MAZURKI Nic tak nie kojarzy się te świętami wielkanocnymi jak aromatyczna babka z rodzyn kami, przystrojona barwinkiem, w otoczeniu wianka kiełbasy i kolorowych kraszanek. Ten zestaw pojawia się niemal na każdym polskim stole przy świątecznym śniadaniu. Jakie ciasta i słodycze polecają mieszkańcom koszalińskie wytwór nie? W NOWEJ ciastkarni WSS nr 3, przy ul. Polskiego Października, panuje go rączkowy ruch. Słodkie zapachy kręcą w nosie. Półki uginają się od parujących jeszcze bab, pierników, keksów... Świąteczne zamówienie opia wa na... 7 ton ciast. Cukiernicy przygotowują 1200—1500 kg tortów czekoladowych, owocowych, popularnych; 500 kg ma żurków, około tony bab piasko wych, drożdżowych z rodzynkami i czekoladowych. W skle pach znajdzie się tona pierników i keksów opakowanych w tomofan. Ponadto będzie sernik krakowski z rodzynkami i ten najwykwintniejszy — wiedeński. Wprawdzie makowiec nie jest ciastem wielkanocnym, ale koszalinianie zawsze chętnie go kupują. WSS przygotowuje więc aż 3 tony strucli makowych oraz pół to ny rolad popularnych i czekoladowych. Z galanterii cukierniczej, poza drobnymi ciastecz kami, warto polecić stefanki i torcik rumowy. Fabryka Cukrów „Boguslaw-ka" w Koszalinie realizuje zwiększone zamówienia WPHS. Największym wzięciem cieszą się krówki i toffi w sześciu odmianach, galaretki w o-krągłych pudełkach, a także kilogramowe bloki agarowe, słusznie nazywane przysmakiem do kawy. Dzieci najchętniej kupują czekoladowe bato ny piankowe po 2 złote sztuka. Sklepy wzięłyby tych batonów znacznie więcej, gdyby „Bogusławka" zdążyła wyprodukować. Wyrób ten ma dwie ważne zalety: jest smaczny i tani. w dużych „Delikatesach" tyl ko w dziale piekarniczo-cukierniczym widać, że za kilka dni święta. W „słodyczach" przyciąga wzrok czekolada panda, w pięknym opakowaniu w świąteczne, puszyste kaczuszki. Z galanterii czekoladowej są figurki krakowiaków i krakowianek. A więc święta na ludowo. A gdzie czekoladowe zajączki, kurczaki, pisanki? Może jeszcze będą, choć to wątpliwe. Ale mazurek, wesoły, świąteczny placek powinien się znaleźć na każdym stole.(jawro) MIASTKO Nie tylko chrzan z marchewką (Strona 6) Załoga Spółdzielni Pracy Przemysłu Spożywczego w Miastku plan produkcji za pierwszy kwartał br. wykona ła z nadwyżką. Odnotowano też pomyślne wyniki w realizacji dodatkowej produkcji. Jej wartość wyniosła 750 tys. zł, a roczne zobowiązanie o-piewa na 1,5 min zł. Produkcję dodatkową stanowią głównie przetwory z chrzanu. Miastecka spółdzielnia jako pierwsza w kraju przystąpiła do produkcji chrzanu z marchewką. Na Targach Krajowych „Wiosna 72" w Poznaniu produkt ten znalazł uznanie handlowców. Spółdzielnia zawarła w Poznaniu kontrakty handlowe na 15,5 mln zł. Głównymi odbiorcami miasteckich przetworów owocowo-wa rzywnych, kompotów, ogórków konserwowych i wina są przedsiębiorstwa handlowe z naszego województwa, a ponadto z bydgoskiego, poznańskiego i zielonogórskiego. Spółdzielnia boryka się z kłopotami. W ubiegłym roku Powiatowa Spółdzielnia Pracy Usług Wielobranżowych w Miastku miała rozpocząć remont budynku. Nadal jednak nie wykwaterowano lokatora, a to uniemożliwia rozpoczęcie prac. Remont i modernizacja zakładu pozwoliłyby zwiększyć wartość produkcji o 20 min zł rocznie. Dlatego niezbędna jest pomoc władz w zapewnieniu mieszkania rodzi nie mieszkającej w budynku spółdzielni. Przystąpiono do opracowania dokumentacji na zadaszenie pojemników metalowych i ich obudowę. Pomieszczenie to będzie spełniać rolę dodatkowej leżakowni. Po zakończeniu prac w leżakówni, spół-"dzielnia zwiększy produkcję wina o 4 min złotych. (wape) AJENT CPN JAK RZEMIEŚLNIK — KORZYSTA Z UBEZPIECZENIA J. Z., Białogard: — Od kilku lat jestem zatrudniony na podstawie umowy ajencyjnej w CPN. Przez okres mej pracy przysługiwały mi świadczenia lecznicze w takim zakresie, jak rzemieślnikom. Czy od 1 I 1973 r. po wprowadzeniu w życie nowej ustawy o ubezpieczeniu społecznym rzemieślników, przyznającej im korzystniejsze świadczenia, jako agent jestem również objęty przepisami tej ustawy i przy kup nie leków będę płacił 30 proc, ich wartości, a więc tyle, ile obecnie płacą rze mieślnicy i pracownicy? Tak. Na podstawie arty kułu 66 ustawy z 8 VI 1972 roku o ubezpieczeniu społecznym rzemieślników (Dz. U. nr 23, poz. 165 z 1972 r.) przepisy ustawy stosuje się do osób prowadzących sta cje benzynowe na podstawie umowy zlecenia lub u-mowy agencyjnej. Ponieważ od 1 stycznia br. rze- informił radzimy mieślnicy objęci ubezpieczeniem społecznym mają prawo do świadczeń leczni czych oraz do zaopatrzenia w leki, przedmioty ortopedyczne i środki pomocnicze na warunkach przewidzianych dla pracowników i ich rodzin, Panu, jako agentowi, przysługują świad czenia na tych samych zasadach. Od 1 stycznia br. za leki pobierane na recepty w aptekach winien Pan płacić nie jak do tychczas pełną kwotę lecz 80 proc. faktycznej ceny le ku. (L-B) EKSMISJA NA BRUK — TO PRZEŻYTEK R. D. — Czaplinek: Sąd Powiatowy w Szczecinku orzekł w stosunku do mnie eksmisję z budynku stanowiącego prywatną własność. Czy dostanę jakiś lokal, czy też zostanę po prostu wyrzucony na ulicę? Wyroki sądów powszech nych, nakazujące eksmisję z lokali mieszkalnych, są zawsze sankcją za naruszenie przez najemców obowiązujących zasad najmu loka li. Nie ma jednak przepisu, na podstawie którego można przeprowadzić eksmisję „na ulicę", ale także brak podstaw do przydziału lokalu zastępczego odpowiadającego dotychczasowym wa runkom. Organa wykonujące eksmisję z lokali mieszkalnych na podstawie o-rzeczenia sądowego przekwaterowują lokatorów bądź do mieszkań poprzednio zajmowanych, bądź do pomieszczeń zastępczych wskazanych przez administrację domów mieszkalnych. (Muk-x) MD LISTAMI CZYTELNIKÓW Sprzedać czy nie sprzedać? - oto jest pytanie... Uwagi Czytelników na temat funkcjonowania naszegoradość — napisała nam Czy- handlu dosyó często publikujemy na łamach gazety nietelniczka — bo moje maleń- dlątego, że najwięcej otrzymujemy skarg z tej właśniestwa mają co dzień mleko, a dziedziny, ale dlatego, że jest to dział usług, z którym każto dzięki pomocy redakcji", dy z nas styka się co dzień 1 wszelkie negatywne zjawiskaNie chcemy tej pomocy re- są tu przez społeczeństwo szczególnie silnie odczuwane,klamować, nie zawsze bowiem Nie wystarczy przecież, by przemysł wyprodukował ja-przynosi pozytywne rezultaty, kieś poszukiwane towary — nim dotrą one do klienta,Np: skarga Czytelniczki ze muszą znaleźć się na sklepowych półkach... A droga zeSzczytna nie doprowadziła do sklepu do klienta też nie zawsze usłana bywa różami,przyjmowania w punkcie sku- zwłaszcza tam, gdzie panuje ugruntowane niedobrymipu w Przechlewie jaj wszyst- dośwladczeniaml przekonanie, że „klient — nasz pan"kich rozmiarów i wagi. „Ja- kupl I tak wszystko. Przekonanie wśród pracownikówjek o wadze do 40 g do sku- bandlu zrodziło się w sytuacji, kiedy to klient gorączkowopu się nie dostarcza", infor- szukał towaru, a nie towar — klienta.myje nas PZGS w Człuchowie, powołując się na we- TĄD sygnalizowane Nieco inne trudności, choćwnętrzne wytyczne oraz unąo- !nam przez Czytelni- też związane z kupnem i sprzewy z przedsiębiorstwami jaj- ków przypadki zupeł- dążą produktów — tym razemczarsko-drobiarskimi. Cóż — nej beztroski handlu żywnościowych — prezentująmożna przyjąć taką argu- o właściwe wyekspo- Czytelnicy ze wsi. Oto z koń-mentację. W tym przypadku nowanie tego, czym cem ub. roku zwróciła się dohandel, reprezentujący intere- sklep dysponuje, o informację redakcji żona jednego z nau-sy konsumenta, liczy się z (np. co do obcojęzycznie ozna- czycieli Szkoły Podstawowejmożliwościami dalszego zbytu kowanych towarów z importu) w Białogórzynie, matka ma-skupowanych produktów, o zapewnienie zaopatrzenia w łych dzieci, mająca kłopotyZresztą nie poprzez gazeto- towary poszukiwane. Stąd za- z kupieniem dla tych dzieciwe interwencje prowadzi dro- pewne również powszechny codziennej porcji mleka. Wia-ga do usprawnienia pracy niemal zwyczaj odmawiania domo — nauczyciel niechętniehandlu, od wieków polegają- klientowi sprzedaży towaru, kupuje cokolwiek od rodzicówcej na jakże prostej i jakże znajdującego się na wystawie, swych uczniów. Można byćtrudnej do realizacji zasadzie: tak jakby celem wystawienia posądzonym o różne intencje,dobrze kupić — dobrze sprze- określonego artykułu w witry lepiej więc kupować w skie-dać... Do handlu — jak do nie sklepowej nie było nakło- Pie- sklep na wsi nie pro-wszystkiego — trzeba mieć ta- nienie klienta do kupna, jakbywadzi sprzedaży mleka, rolni-wnętrze placówki handlowejcy mają je z własnych gospo-i okno wystawowe stanowiłydarstw, pracownicy pegeerów dwa odrębne światy; jakby o-— 2 pegeerów. „Gdybym miewa wystawa zaczynała — poszkała w mieście — pisała urządzeniu — egzystować sa-Czytelniczka — mogłabym mle moistnie, w sposób niezależnyko kuPić. co dzień w sklepie, od swej rzeczywistej funkcji,bez łaski i kłopotu. wUryny łklepu chemkznegoNauczycielskiego" - próbo- którym towar przestaje „sprze ArgecT w Kołobneeu w t!-w*la uzy?k*ćna dawać się sam", w którym „Argea w ^oioorzegu w iazakup mleka w miejscowej trzeba zacząć zabiegać o ziewni. Jednak OSMlecz. w klienta. Jeśli w placówkach ki metafizyczny, me, iż przedsiębiorstwo podziela zdanie Czytelnika, co do obowiązku sprzedaży towarów, oferowanych na wystawach sklepowych, wpłynął do redakcji kolejny list Haliny Muszyńskiej. Tym razem chodziło o sklep WSS, mieszczący się również w Kołobrzegu przy ul. Cyrankiewicza, gdzie Czytelniczka usiłowała kupić dostrzeżoną na wystawie sukienkę. Wykazała przy tym więcej zrozumienia — niż jej poprzednik — dla kłopotów załogi sklepu, wiążących się z trudami nowej dekoracji okna wystawowego. Obiecano jej w sobotę, po zamknięciu sklepu, zdjąć sukienkę z manekina. Kiedy jed nak przyszła w poniedziałek —wystawa wprawdzie była już zmieniona, lecz sukienkę dostał ktoś inny... Po miesiącu z górą otrzymaliśmy z WSS „Społem" w Koszalinie wiadomość, że i tym razem skarga klienta została załatwiona pozytywnie. Oprócz przyznania racji i przeprosin —Czytelniczka uzyskała jesz cze i tę satysfakcję, że 22 "ub. miesiąca umożliwiono jej kupno żądanej sukienki. I — oczy wiście — „pouczono załogę sklepu o obowiązku sprzedaży towaru z wystawy". Trybom Czytelników O DARŁOWIE — OKIEM OBSERWATORA Chodzę po Darłowie od niedawna, patrzę, obserwuję. Mia steczko jest — moim zdaniem — jakieś nieuporządkowane. Kuch tu duży, w sklepach peł no ludzi, ale same sklepy nie robią wrażenia schludnych., Ostatnio dużo się robi w Dar-^kopane, płyty po łowię, zakłada się nowe o- <£lerane° dr?eTa' 0 Ś01,a'ny świetlenie, poszerza chodniki ff miastem są plan- i... niemiłosiernie wycina drze wa. Nad Wieprzą zrobiono bok — po prostu śmietnisko. Mieszkańcy Darłowa są — le kosztem wycięcia krzewów, .w''dać ~ bo«a?i od lnn^ WAr. tamiFutra. fryzury kolorowe, ostat pięknie oświetlony bulwar, a- które tam ^rosły i stanowiły ^ta^ypa^os^klórl^: *0 do^ nio — modne peruki pań... A- taczała zame(k, ale także wycięto piękne, stare drzewa. W tym roku był pożar obok zam ku, odsłonił się piękny widok, ne nie sa skoordynowane. Za o estetykę podwórek, czy czystość ulicy. Szkoda, że roboty komunal- Niestety, jeszcze zgliszcza nie Fot. Jerzy Patan pracownikami, którzy zakładają światło, winni iść brukarze i w tej chwili robić chodnik. Najbardziej przykry jest jednak w Darłowie fetor z fabryki mączki, wręcz odcinający dojście do morza. Woda w kanale szarozielona, pełno w niej desek i różnych bru dów, park także nie uporządkowany. Dom Kultury też jesi „rozgrzebany" i nie wiadomo, kiedy remont zostanie zakończony. Nie mówię nic o zamku, którego remont jest obliczany na kilka lat. Brama, któ ra ma piękne pomieszczenia, jest nie zagospodarowana. Skoro już piszę o Darłowie, to jeszcze jedna bolączka: niesmaczne wędliny. Natomiast pieczywo jest smaczne, regularnie dostarczane. Tyle oczami obserwatora, który nie pozostaje obojętny na to, co się dzieje w jego mieście. OBSERWATOR (nazwisko 1 adres znane redakcji) lent i umiejętności. Zacytowane wyżej przykłady „antytalentu" handlowców, hołdujących fetyszom „wystawy-de koracji", czy „jednofunkcyj-ności" punktów skupu świadczą jedynie, jak trudno jest A na zwalczyć złe przyzwyczajenia. Głosu a nadchodzi przecież czas, w byt" opisał w publikowanym ifałogardzie zgody na to nieSSSSWS - niemam n. telnik Adam Leśnlewskl M wyrazilB'- -I ^piero kiedy za-myśli wojewódzkich przedsie- Sln.a£ Interesowaliśmy sprawą Wo-biorstw, lecz same sklepy - ged SrżymaTiśmy wyjaśme-Związek Spółdzielniklient wciąż będzie „uciążli- gea otrzymaliśmy wyjaśnię Mleczarskich — udało się u-wym petentem" — to i za- zyskać zezwolenie Spółdzielnipasów, zalegających magazy- w Białogardzie na zakup przeznv „niechodliwych towarów" żonę nauczyciela 2 litrów mledługo jeszcze nam nie zabrak- ka dziennie w zlewni w Biało-nie ... górzynie. „To dla mnie wielkaZOFIA BANASIAK ostygły, a Już zaczęto zwozić cegłę na nową chlewnię, która dokładnie zasłoniła widok zam ku. Z pozycji przypadkowego ob serwatora oceniając wykonywane prace miejskie prowadzo ne są niechlujnie rozpoczęte — nie są kończone dość szybko. SKRZYDLATE W SKRZYDLATYM świecie — wśród ptaków l owadów — nie brak rozlicznych osobliwości. Garść przyrodniczych ciekawostek o ptasich więzieniach, owadzich trelach, chińskiej zupie z jaskółczych gniazd i motylich wędrówkach ponad wozytami Alp wybraliśmy z publikacji wybitnego znawcy przedmiotu, dra Jana Żabińskiego, zamieszczonych w kilkutomowej serii wydawniczej pt. „Kto, kiedy, dlaczego?" W PTASIM WIĘZIENIU W krajach podzwrotniko wych — w środkowej Afry et, Indiach, Indochinach i na Archipelagu Malajskim — żyją osobliwe ptaki zwa ne dzioborożcami. Na dziobie owe ptaki mają swoiste wyrostki, przypominają ce swym wyglądem róg bądź też parę rogów, a nie kiedy kojarzące się z dwo ma zwiniętymi rulonami albo grubymi płytami. Nawet najbardziej pomysłowi zoologowie nie potrafili wy jaśnić, do czego owe wyrostki służą... Z powodu długiego dzioba, a za to bardzo krótkiego języka, ptaki te mają trudność w połykaniu zdobyczy, toteż znalazłszy jakiś owoc albo pochwy ciwszy mysz czy też owada — są bowiem jak najdokładniej wszystkożerne — podrzucają kęs pokarmu w górę i podstawiając paszczy, starają się, aby od razu jak najgłębiej wpadł im do gardła. Najbardziej interesujący Jednak jest sposób gniazdowania dzioborożców. Ptak ten wynajduje sobie szeroką dziuplę, następnie starannie zamurowuje jej otwór gliną a czasem nawet własnym kałem. Kiedy zostaje Jedynie wąska szczelina, samica wciska się do środka, tam ją samiec ostatecznie zamurowuje, pozostawiając w ścianie zaledwie niewielkie okienko, przez które będzie karmił małżonkę w cza sie składania, a następnie wysiadywania jajek. Biedny ojciec tęgo musi się napracować, gdyż i po wykluciu się dzieci matka nadal pozostaje z nimi w więzieniu i dopiero po trzech—czterech tygodniach kilkoma uderzeniami dzioba rozbija dzielący ją od iwiata mur, opuszcza gnia-ido, dokąd jednak będzie nadal powracać, pomagając małżonkowi w karmieniu dziatwy, która dla bezpieczeństwa zostaje powtórnie zamurowana. OWADZIE TRELE Tak jesteśmy przyzwyczajeni do tego, iż sami wydajemy głosy przez wydmuchiwanie po wietrzą rurą tchawicy, której ujście zwężamy lub rozszerzamy w krtani uzyskując przez to różnorodność dźwięków, że nie zawsze chce się nam w głowie pomieścić, aby jakiekolwiek zwierzę mogło to czynić inaczej. Tymczasem nawet wśród krę gowców zdarzają się przypadki, iż charakterystyczne dla da nego gatunku dźwięki wcale nie pochodzą z ,.gardła". Ot, Tia przykład u bociana. Praw-iziwy jego głos, który zresztą bardzo rzadko słyszymy, jest to nikły syk, nieco podobny do tego, jakim nam grożą rozgniewane węże. Natomiast pow szechnie znany klekot bociani to tylko klaskanie jedną połowa dzioba o drugą. Jeszcze wyraźniej omawiana sprawa występuje u owadów. Nie mają one worków powietrznych zwanych płucami, ich otwory oddechowe zwane prze tchlinkami nigdy nie uchodzą do pyszczka, lecz ułożone są w parzystych rzędach na odwłoku i tułowiu. Ponieważ zaś cyrkulacja powietrza odbywa się tam powoli, o wydawaniu głosu otworem ustnym, a nawet za pośrednictwem wydychanego z przetchlinek powietrza w ogóle mowy być nie może. Ćwierkanie owadów zatem, czasem nawet bardzo głośne, wykonywane bywa dwoma sposobami: albo tar ciem brzegu skrzydełka o zębatą krawędź goleni tylnej pary nóżek, albo też skrzydełka o skrzydełko. Delikatna błonka nasady skrzydła wprowadzana by-wa wówczas w szybkie drganie, które udziela się powietrzu dochodzącemu do naszyęh uszu, a stąd bodźce te przekazywane są po włóknach nerwowych do mózgu, gdzie wywołują wrażenie dźwięku. ZUPA Z GNIAZD? Jednym ze smakołyków chińskiej kuchni są jaskółcze gniazda. Czy rzeczywi-ście ptasie gniazda mogą być jadalne? Przecież składają się one z zeschłej trawy czy chrustu, a jaskółki budują je z gliny... Okazuje się, że z tym chińskim przysmakiem, docenia nym również przez europejskich smakoszów, jest nieco inaczej. Owe ptaki południowo-azjatyckie to nie jaskółki, lecz egzotyczne jerzyki, zwane sa-langanami, podobne zresztą do jaskółek choć wcale z nimi nie spokrewnione. Gniazda budują one — i to jest rzeczą najbardziej zaskakującą! — ze swej zakrzepłej śliny. Gniazdo takie ma kształt połowy miseczki przylepionej do ściany skalnej. Zesztywniała na coś w rodzaju plastyku ślina ma biały lub brunatny odcień i jest niemal zupełnie przezroczysta. — Przedziwna jest owa zdolność produkcyjna małego orga nizmu ptasiego, który jest w stanie wytworzyć tyle kleistego materiału, aby po stwardnieniu mógł on dać miseczkę gniazda, wystarczającą do pomieszczenia dwóch jaj czy piskląt, taki jest bowiem przeciętny miot salangana. Toteż budowa gniazda trwa dłużej niż u innych ptaków — para salanganów potrzebuje na to aż sześciu tygodni co lest swoi stym rekordem powolności wśród pierzastego bractwa. Wracając do egzotyczne- ® go jadłospisu — Chińczycy jedzą imęc ptasią „ślinę". Nie budzi to może skojarzeń zbyt apetycznych, ale skądinąd wiadomo, że powszechnie spożywa się takie produkty jak wydzielina gruczołów mlecznych bądź też przetworzony w ulu przez pszczoły i zwymiotowany do plastra nektar kwiatowy. Czy ślina ptasia ma być gorsza? WYTRWAŁY PIELGRZYM Nie tylko ptaki podejmu ją dalekie sezonowe wędrówki. Około pięćdziesięciu gatunków motyli znanych jest również z pokonywania dużych odległości na stałych trasach... Do niezwykle wytrwałych | skrzydlatych pielgrzymów należy motyl zwany osetnikiem, zbliżony swym wyglądem i wiel kością do tak popularnego u nas pokrzywnika. Wędruje on około ośmiu tysięcy kilometrów (!) i to w pojedynkę, w dodatku trasą wcale nie najłatwiejszą. Startuje z północnej Afryki i stamtąd kieruje się prosto na północ, absolutnie nie zbaczając i nie ułatwia jac sobie drogi. Jeśli więc na trasie leży głęboko sięgający w morze Półwysep Apeniński, przelot nad wodą jest krótki. Te jednak sztuki, które startują z Algieru, ciągną wprost na północ ku Francji, mimo pokaźnej w tym miejscu szerokości Morza Śródziemnego. W Europie podróżnicy ci napotykają potężny wał Alp. Tutaj co prawda motyle przeważnie gromadzą się w grupy, ale nigdy nie korzystają z ułatwień, nie zbaczają ani w lewo ani w prawo dla znalezienia przełęczy. Jeśli po drodze wypadnie szczyt, omijają go wzno sząc się odpowiednio wysoko. Nad niziną niemiecką osetniki znów się rozdzielają i nadal lecą samotnie. Podróż kończy się w północnych Niemczech, Anglii lub Skandynawii, gdzie samice składają jaja na ostach i pokrzywach. Część potomstwa i starych zdycha, część jednak, i to zarówno rodziców jak i młodego pokolenia, odbywa jesienią drogę powrotną. Biorąc pod uwagę wątłość motylich skrzydeł i niezdecydowany, żeglujący charakter lotu, trudno nie u-znać tych rokrocznych dalekich i uciążliwych kursów za jeden z wielu dziwów natury. Wybrał rw Ilustracji Zb. Olesiński PKP ODDZIAŁ TRAKCJI w SŁUPSKU przyjmuje na szkolenie do drużyn lokomotywowych na stanowisko POMOCNIKA MASZYNISTY kandydatów posiadających ukończoną szkołą zawodową, na PALACZA PAROWOZU z ukończoną szkołą podstawową oraz uregulowanym stosunkiem do zasadniczej służby wojskowej. Warunki pracy i płacy wg przepisów obowiązujących na PKP. Dla zamiejscowych istnieje możliwość zakwaterowania. Zgłoszenia przyjmuje referat o-gólny Lokomotywowni Głównej w Słuosku, ul. B. Krzywoustego 6.*K-1447-0 PPiUR „BARKA" PORT HANDLOWY KOŁOBRZEG, ul Morska 2 zatrudni natychmiast ROBOTNIKÓW NIEWYKWA LIFIKOWANYĆH do prac przeładunkowych w porcie Kołobrzeg. Wynagrodzenie zgodnie z Układem Zbiorowym Pracy dla Pracowników zatrudnionych w Zarządach Portów Osoby samotne zamiejscowe, mają możność uzyskania kwatery służbowej. Bliższych informacji udzieli komórka personalna, w godz od 7 do 15, tel. 21-78.K-1452-0 KOSZALIŃSKIE ZAKŁADY KRUSZYW MINERALNYCH w KOSZALINIE, ul. Jana z Kolna 7 zatrudnią natychmiast: TECHNIKA ENERGETYKA lub ELEKTRYKA na stanowisko KIEROWNIKA SEKCJI ENERGETYCZNEJ, TECHNIKA MECHANIKA na stanowisko STARSZEGO INSPEKTORA ds. GOSPODARKI MATERIAŁOWEJ. Wynagrodzenie wg Uchwały nr 125 Rady Ministrów, z dnia 30 czerwca 1971 roku, do uzgodnienia w Dziale Kadr i Szkolenia Zawodowego.K-1425-0 WOJEWÓDZKIE PRZEDSIĘBIORSTWO HANDLU SPO/-ŻYWCZEGO ODDZIAŁ W KOSZALINIE pl. Wolności 2, tel. 267-19, zatrudni AJENTA do prowadzenia punktu skupu o-pakowań szklanych oraz ajentów do roznoszenia mleka do domu. Bliższych informacji udziela dział kadr pod ww adresem. K-1499 SŁUPSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO INSTALACJI BUDOWNICTWA W SŁUPSKU zatrudni ZASTĘPCĘ NACZELNEGO INŻYNIERA, KIEROWNIKÓW ROBÓT SANITARNYCH, INSPEKTORA KONTROLI WEWNĘTRZNEJ, KIEROWNIKA SEKCJI FINANSOWEJ, BRANŻYSTÓW w branży sanitarnej i metalowej, GŁÓWNYCH SPECJALISTÓW w służ bie zaopatrzenia, TECHNIKA BUDOWLANEGO d s. INWESTYCYJNYCH. K-1500-0 SPÓŁDZIELNIA PRACY „METALOWIEC" w SŁUPSKU, ul. Bałtycka lOa, tel. 72-51, zatrudni natychmiast: ŚLUSARZY, TOKARZY, FREZERÓW, SPAWACZY z uprawnieniami PRS oraz KSIĘGOWĄ z wykształceniem średnim ekonomicznym i praktyką zawodową; REFERENTA DS. ZAOPATRZENIA z wykształceniem średnim technicznym i znajomością branży metalowej oraz pracownika do działu przygotowania produkcji z wykształceniem średnim technicznym. K-1506 KOMUNIKAT o rekrutacji kandydatów do WYŻSZEJ OFICERSKIEJ SZKOŁY POŻARNICZEJ w WARSZAWIE na rok akademicki 1973/74 WYŻSZA OFICERSKA SZKOŁA POŻARNICZA kształci oficerów-inżynierów pożarnictwa CZAS TRWANIA STUDIÓW WYNOSI 4 LATA. Absolwenci otrzymują dyplom stwierdzający ukończenie studiów wyższych, tytuł inżyniera określonej specjalności otaz stopień oficerski w Korpusie Tech-nicznym Pożarnictwa. W okresie studiów, studenci-podchorążowie otrzymują bezpłatne umundurowanie, zakwaterowanie, wyżywienie, opiekę lekarską oraz odbywają szkolenie w zakresie powszechnej samoobrony. Korzystają też z bazy urządzeń kulturalnych i sportowych. Ze względu na charakter studiów oraz przyszły za- jj wód, podchorążowie zamieszkują w internacie na te- * renie uczelni. warunki przyjęcia: wyłącznie młodzież męska, która: —nie przekroczy 25. roku życia w roku kalendarzowym, w którym ubiega się o przyjęcie do uczelni, —jest stanu wolnego i nie karana sądownie, —posiada świadectwo dojrzałości, —odznacza się dobrym stanem zdrowia (zdolny do służby w3jskowej kategoria „A") Osoby ubiegające się o przyjęcie do Wyższej Oficerskiej Szkoły Pożarniczej prześlą w terminie do 15 czerwca 1973 r. bezpośrednio pod adresem. Dziekanatu uczelni: —podanie (na ustalonym formularzu) —świadectwo urodzenia (skrócony odpis, wyciąg) lub wyciąg z dowodu osobistego, —świadectwo dojrzałości w oryginale (uczniowie ostatnich Sklas licealnych — zaświadczenie dyrekcji szkoły, zaświadczenie to winna być przed egzaminem wstępnym wymienione na świadectwo dojrzałości), —poddać się badaniom lekarskim w poliklinikach wojewódzkich Ministerstwa Spraw^ Wewnętrznych (skierowanie wystawia uczelnia po złożeniu przez kandydata wymaganych dokumentów), —trzy fotografie o wymiarach 37X52 (bez nakrycia głowy). £ Kandydatów obowiązuje egzamin pisemny z mate-matyki, fizyki, języka nowożytnego (rosyjski, niemiecki * francuski, angielski do wyboru przez kandydata) oraz ^ zaliczenie prób sprawności fizycznej. O terminie egzaminów Dziekanat Wyższej Oficer-& skiej Szkoły Pożarniczej powiadomi zainteresowanych listownie. W okresie egzaminów wstępnych uczelnia zapewnia bezpłatne wyżywienie i zakwaterowanie. Koszty przejazdu pokrywają kandydaci. WYŻSZA OFICERSKA SZKOŁA POŻARNICZA w WARSZAWIE Podanie należy kierować pod adresem: DZIEKANAT WYŻSZEJ OFICERSKIEJ SZKOŁY POŻARNICZEJ ul. Słowackiego 52/54 00—967 Warszawa skrytka pocztowa nr 5 K-1457 Na 827. grę wpłynęło 69.670 zakładów. Ogółem stwierdzono 6114 wygranych w tym z sze ścioma trafieniami — 1, w wy sokości 167.645 zł, z pięcioma trafieniami z liczbą dodatkową — 2 po 7.183 zł, z pięcioma trafieniami 12 po 1.866 zł, z czterema trafieniami — 522, po 50 zł, z trzema trafieniami — 5577 po 5 zł. Główna wygrana padła w PO 8. Wygrane z pięcioma tra fieniami z liczbą dodatkową stwierdzono w PO 15 i w PO 19. Wygrane z pięcioma trafieniami stwierdzono: 7 w woj. koszalińskim i 5 w woj. szcze cińskim. Kolejne losowanie odbędzie się w niedzielę, w Szczecinie, w sali Prez. WRN, o godz. 12. K-1512 YN DO u kania KANW PŁYN „K" Do płukania odzieży z włókien sztucznych i syntetycznych niezastąpiony jest płyn „K" Sweterki, koszule, bluzeczki i bielizna po użyciu tego płynu d ł u ź ej utrzymują czystość I ś wieźośó Działanie płynu „K" polega na pozbawieniu tkaniny ładunków elektryczności statycznej. Odzież wypłukana w tym preparacie nie e 1 ek-t ryzuje się podczas prasowania i noszenia, ponadto cząstki kurzu nie przylegają do tkaniny. Producentem są Katowickie Zakłady;' Chemii Gospodarczej „Pollena" CENA OPAKOWANIA 15 ZŁ. K-84/B-0 KOSZALIŃSKIE ZAKŁADY DROBIARSKIE z siedzibą w SŁAWNIE, ul. Świerczewskiego 105 oferują do sprzedaży: DWA KOTŁY LOKOMOBILOWE płomienicowo--płomieniówkowe o następujących parametrach: wydajność 600 kg pary/h, ciśnienie 10 atm., powierzchnia ogrzewalna 30 m kw. Szczegółowych informacji udziela dział gł. mechanika zakładu teł. 30-76 wewn. 16 K-1478 SAMOCHÓD dam. Słupsk, godz. 15. wartburg — sprze-Kościuszki 20/1, po Gp-1950 OŚRODEK Szkolenia Zawodowego Wojewódzkiego Zakładu Doskonalenia Zawodowego w Koszalinie przyjmuje dodatkowe zgłoszenia na kurs przysposobienia zawodowe go w zawodzie palacza centralnego ogrzewania. Zgłoszenia przyjmuje i informacji udziela sekretariat Ośrodka, ul. Armii Czerwonej nr 6. K-1482-0 SILNIK, chłodnicę, wał i inne części do syreny 103 — sprzedam. Koszalin, Dzierżyńskiego 32/4. Gp-1946 SYRENĘ 103, stan idealny — sprze dam. Koszalin, tel. 263-61. Gp-1936 SYRENĘ 104 — sprzedam, ce, ul. Zielona 3. Barwi-G-1938 SAMOCHÓD warszawę półciężaro-wy, stan bardzo dobry — sprzedam. Jan Michalak, Krajenka, tel. 131.G-1929-0 FIATA 600 lub zastawę 750 — kupię. Wiadomość: Koszalin, Biuro Ogłoszeń.Gp-1945 WARSZAWĘ 223 — sprzedam. Koszalin, Morska 19, Smierzewski. __Gp-1954 WARSZAWĘ nową — sprzedam. Piła, Świerczewskiego 18/9. G-1941-o MOTOCYKL MZ 350 z wózkiem, stan dobry — sprzedam. Wiadomość: Roszarnia Białogard, 1 Maja 47, Wąsik,Gp-1944 AKORDEON „Weltmeister", 120-basowy sprzedani. Koszalin, Ka-sprzaką 13/28, tel. 257-65. Gp-1791-0 WÓZEK dziecięcy głęboki, tapczan wysoki połysk, łóżeczko metalowe sprzedam. Koszalin, ul. Hanki Sawickiej 6c/5.Gp-1956 DOMEK czteropokojowy, kuchnia, łazienka, około 2 ha ziemi zago-spodarowanej blisko Łodzi — sprzedani. Oferty z ceną adresować: 98-250 Karsznice, Reymonta 4, Zofia Bednarek.Gp-1943 DOMEK jednorodzinny, piętrowy, nie wykończony w Koszalinie — sprzedam. Oferty: Biuro Ogłoszeń pod nr 1955. Gp-1955 PILNIE sprzedam gospodarstwo 20 ha, w tym 3 ha łąki, budynki — stan dobry. 6 km od Słupska. Edward Krogulec, Bierkowo, pow. Słupsk. Sklep, szkoła na miejscu. Gp-1951 DOM piętrowy w atrakcyjnej dzielnicy Płocka — (nie wykończony* sprzedam. Strupczewski, Płock, Maszewska 15, teł. 49-67, od ul. szesnastej. G-1940 KUPIĘ działkę, najchętniej z altaną. Słupsk, tel. 82-37. Gp-1948 POZNAŃ, działkę budowlaną, domek gospodarczy, materiał budowlany — sprzedam. Stefan Tylew ski, Małe Garbary 4/4, kod 61-756. G-1939 Dziś coś z ryb w słupsku OMLET 3—4 makrele wędzone obrać ze skórki i podzielić na niezbyt małe kawałeczki, 4 duże jaja lekko spienić widelcem, dodać 2 łyżki mleka, szczyptę soli, wymieszać. W dużej, silnie rozgrzanej patelni roztopić łyżkę masła. Gdy masło zacznie dymić, wlać jaja. Na tężejącym omlecie ułożyć szybko kawałeczki ryby, dosmażyć. Posypać tartym żółtym serem lub drobniutko posiekanym szczypiorkiem. Podawać z ziemniakami z wody i zieloną sałatą.K-1244 MIESZKANIE dwupokojowe, kwaterunkowe, nowe budownictwo (sta rówka) zamienię na trzypokojowe, nowe budownictwo. Oferty: „Głos Słupski" pod nr 1947. Gp-1947 OPROCENTOWANE RACHUNKI BANKOWE KORZYSTNĄ LOKATĄ ZAGRANICZNYCH PIENIEDZY W BANKU PeKaO SA Osobom posiadającym pieniądze zagraniczne, bądź otrzymującym wpłaty z zagranicy. BANK POLSKA KASA OPIEKI SA zapewnia korzystną ich lokatę, prowadząc OPROCENTOWANE RACHUNKI BANKOWE zarówno dla walut socjalistycznych jak i dla walut zachodnich (wymienialnych) Na rachunki bankowe przyjmowane są wpłaty w gotówce, jak również w pochodzących z zagranicy czekach, przekazach bankowych i pocztowych oraz innych formach zleceń. Szczegółowych informacji udzielają: Centrala BANKU PeKaO w Warszawie, ul Czackiego 21, skrytka pocztowa 1008, numer kodu pocztowego 00—950, tel. 26-82-21 DYREKCJA SUR WIERZCHOWO ogłasza PRZETARG na następujące remonty kapitalne budynków: 1)budynek mieszkalny — Grąbczyn, wartość robót 150 tys. zł 2)budynek mieszkalny — Grąbczyn, wartość robót 90 tys. zł. Oferty należy składać do 24 kwietnia 1973 r., w biurze SHR Wierzchowo, pow Szczecinek. Otwarcie ofert nastąpi 25 kwietnia 1973 r., o godz. 10. Zastrzega się prawo dowolnego wyboru oferenta lub unieważnienie przetargu bez podania przyczyn. K-1511 NADLEŚNICTWO PAŃSTWOWE LEŚNY DWOR, p-ta Dębnica Kaszubska, pow. Słupsk, ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie adaptacji stodoły murowanej na garaże, położonej w Leśnym Dworze. Informacje moż na uzyskać w biurze Nadleśnictwa. Otwarcie ofert nastąpi 25IV 1973 r. o godz. 9. Zastrzega się prawo wyboru oferenta lub unieważnienie przetargu bez podania przyczyn. K-1510 DYREKCJA POHZ MSCICE ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie wewnętrznej instalacji centralnego ogrzewania oraz remontu kotłowni w budynku socjalno--mieszkalnym w Gąskach. Zakres robót do omówienia w biu rze Ośrodka. Oferty prosimy skAadać do 24 IV 1973 r. Otwar cie ofert nastąpi 25 VI 1973 r. o godz. 10. Do składania ofert zapraszamy przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Zastrzega się prawo wyboru oferenta lub unieważnienie przetargu bez podania przyczyn. K-1514 WYNAJMĘ na okres 3 lat mieszka nie M-3. Oferty: „Glos Słupski", pod nr 1949._ Gp-1949 POTRZEBNA pomoc dochodząca do kilkumiesięczego dziecka. Ust-ka, pl. Wolności 8 m. 21. Gp-1953-0 MALARZA przyjmę. Zakład malar ski,Eugeniusz Pietrasik, Koszalin, Grunwaldzka 7/6._ Gp-1942 ZGUBIONO jasną czapkę futrzaną i zegarek marki action z bransoletką Uczciwego znalazcę proszę o wiadomość: Koszalin, tel. 240-27. __Gp-1964 SZKOŁA Podstawowa w Czarnem zgłasza zgubienie legitymacji szkolnej Ewy Bujas. G-1937 ZGUBIONO legitymację nr 36384. uprawniającą do 50-procentowej zniżki kolejowej, wydana w Cybo wie, na nazwisko Stanisława Kuli-gowska, Kalisz Pomorski, Wrocław ska 12/1 pow. Drawsko. G-1151 ' SPÓŁDZIELNIA PRACY POLIGRAFICZNO--PAPIERNICZA „I n t r o p o 1" w Koszalinie, ul. Zwycięstwa 148 tel. 32-87 poszukuje pomieszczeń o pow. 60—80 m kw. z przeznaczeniem na biura. K-1422-0 oraz EKSPOZYTURA BANKU PeKaO: KOSZALIN, ul. Armii Czerwonej 32 K-131/B-0 WOJEWÓDZKA SPÓŁDZIELNIA SPOŻYWCÓW „SPOŁEM" ODDZIAŁ w KOSZALINIE zawiadamia o przystąpieniu do podziału nagród z funduszu pracowniczego z zysku za 1972 rok LISTY nagród wywieszone są na tablicy ogłoszeń w biurze Oddziału. Reklamacje z tytułu nagród, należy składać do 15 maja 1973 r. Reklamacje składane po tym terminie nie będą * uwzględniane. iiK-1473 DYREKCJA i RADA ZAKŁADOWA POWIATOWEGO PRZEDSIĘBIORSTWA REMONTOWO-BUDOWLANEGO w CZŁUCHOWIE zawiadamia o przystąpieniu do podziału funduszu zakładowego za 1972 rok LISTY osób uprawnionych do otrzymania nagrody rocznej wywieszone były w dyrekcji przedsiębiorstwa, przy ul. Długosza 1 do 16 kwietnia 1973 r. Reklamacje należy składać do Rady Zakładowej do 25 kwietnia 1973 r. Odwołania wniesiony po tym terminie nie zostaną rozpatrzone. K-1503 NIBY DROBNA RZECZ - PŁOTY Mamy więc okres nasilonych porządków wiosennych. Tej wiosny powiedzieliśmy sobie, że porządkujemy dokładniej i bardziej skutecznie. Mamy bowiem do uporządkowania nie tylko to, co nagromadziło s;ę pod śniegiem z ubiegłej jesieni, ale również z lat ubiegłych. Nasz kolejny rajd reporterski prądem porządków w powiecie wypadł w ośtatnie deszczowe dni. Mimo nie najładniejszej pogody widzieliśmy jednak wszędzie, co już zrobiono, a co czeka jeszcze na miotłę, grabie czy murarską kielnię. POWOŁANO KOMITET DNI OŚWIATY, KSIĄŻKI I PRASY Odbyło się zebranie organizacyjne przedstawicieli placówek kulturalnych, na którym powołano Komitet Miejski i Po wiatowy Dni Oświaty, Książki i Prasy. Przewodniczącym komitetu został sekretarz KMiP PZPR. — Marian Szku-dlarek. Inauguracja Dni w Słupsku odbędzie się 5 maja. RADNI PRZYJMUJĄ Dzisiaj w ratuszu (pokój nr 48) w godzinach od 17 — 19 przyjmować będą skargi i zażalenia radny Mieczysław Kra-wczykiewicz, dyrektor MZBM —Józef Stachowicz oraz kierownik Wydz, Spraw Lokalowych — Witold Sikorski. EFZ EGZAMINU TYLKO DO MEDYCZNEGO STUDIUM POMATURALNEGO Niektórzy z przyszłych kandydatów do Zespołu Szkół Me dycznych mylnie interpretują naszą notatkę z ub. niedzieli o przyjęciach do tej szkoły, Zawiadamiamy więc, że bez egzaminu wstępnego bęćą przyjmowane kandydatki po LO na wydziały pielęgniarstwa i po łożniczy. Natomiast do Liceum Medycznego, po szkole podstawowej, obowiązują egzaminy wstępne.(f) CENNIK WARZYW 1 OWOCÓW Od wczoraj obowiązują następują ce ceny warzyw i owoców: kilogram ziemniaków kosztuje l.łJO zł; Jabłek odmian preferowanych wvbór ekstra — 19 zł, wyb. I — 17 zł, wyb. II — 10 zł; jabłek odmian podstawowych — odpowiednio — 16, 14 i 8 zł; jabłek odmian pozostałych: wyb. I - ii zł, wyb. II —6 zł; kilogram buraków — gat. I — 3,50 zł, gat. II — 2,60 zł; cebuli — odpowiednio — 8,50 i 5,50 zł; czosnku — 25 i 17,50 zł; kapusty białej — 4 i 3 zł; marchwi — 3,20 i 2,40 zł; pieczarek — 52 i 36 zł; pietruszki — 7,50 i 5,60 zł; porów —10 i 7,50 zł; selerów — 9,50 i 7 zł; pomidorów importowanych — 90 zł; ogórków importowanych — 36 zł; śliwek suszonych — od 15 do 40 zł; kapusty kwaszonej — 5 zł; ogórków kwaszonych — 8 zł. (wmt) Skutki prac porządkowych niesie. Ale reszta gospodarzy widać już w zasadzie wszędzie; w każdej wsi, w każdym państwowym gospodarstwie rolnym. Ale widać także, że są to dopiero początki. W wielu miejscowościach jeden uporządkowany plac, jedno dokładnie oczyszczone z błcja i śmieć-' podwórko ukazuje, jak pozostałe są bardzo zaniedbane, jak wiele jest jeszcze do zrobienia. Rzucają się w oczy połamane płoty, byle jak sklecone ogrodzenia. Ich właściciele powinni się koniecznie jak najszybciej zde cydować: albo postawić porządne, estetyczne ogrodzenia, albo zrezygnować z nich całkowicie. Np. w Żelazie, wsi, gdzie prace porządkowe są dopiero w powijakach, jeden z gospodarzy buduje wokół swojego obejścia solidny płot na podmurówce. Ten płot na pewno wstydu wsi nie przy- nie kwapi się ani do likwidacji bardzo szpetnych, na poły zrujnowanych płotów, ani do stawiania nowych. Toteż wieś robi na przybyszu (a leży przy ruchliwym szlaku) bardzo niekorzystne wrażenie. W do-zostałych wsiach północnej części powiatu którą objechaliśmy — ogrodzenia są w podobnym stanie. Nie tylko zresztą ogrodzenia. Tu brakuje kilka desek w szczycie domu, ówdzie — kilka dachówek, sporo jest natomiast błota i śmieci. Weźmy chociażby niewielką wieś pod Gardną Wielką o bardzo zobowiązującej nazwie — Czysta. Nazwa na tablicy ustawionej przy wjeździe do wsi wyraźnie kłóci się z tym, co widać między opłotkami. Gdzie jak gdzie, ale w Czystej za brud powinni się wstydzić podwójnie, (wiew) Ha trepie brudu i niechlujstwa Pojęcia: gospodarność, porządek, czystość — nie mogą być od siebie oderwane. Chociaż widoczne już są efekty go spodarskiej troski mieszkańców Ustki o wygląd tego nadmorskiego kurortu, to jednak w batalii o czystość i porządek nie można się zatrzymać. Wiele jest jeszcze do zrobienia, o czym łatwo się przekonać podczas reporterskiego zwiadu po usteckich ulicach, podwórkach, placach, W owej wędrówce to warzyszyli nam: przewodniczący Prez. MRN — Wiesław Obarzanek i sekretarz — Stani sław Knap. Oto ca znalazło się w reporterskim notatniku: Naprzeciw budynku MRN. między posesjami przy ul. Findera 3 i Marynarki Polskiej 55, znajduje się podwórko, z którego korzystają okoliczni mie- go z dnia na dzień domu FWP „Przystań". Tuż za Domem Pracy Twórczej „ZAIKS" stoi „dzieło ciesielskiego kunsztu. Prz.ykłaCem dla całej Ustki są obiekty Państwowego Domu Dziecka. Czysto tam i schludnie, co jest niewątpliwą zasługą młodych mieszkańców. Na osiedlu przy ul. Kopernika spodziewaliśmy się porządków i czystości na tzw. me dal. Gdzie tam! Obok nowoczesnego bloku stoi... kurnik. Zapowiadamy kolejną wizytę za kilka dni.(wir) Razem - znaczy lepiej Odbyło się posiedzenie Komitetu Wykonawczego Federacji Socjalistycznych Związków Młodzieży Polskiej w Słupsku. Przedmiotem obrad był program wspólnych zamierzeń organizacji młodzieżowych w nadchodzącym okresie. Przyjęto również projekt wspólnie organizowanej w bieżącym roku akcji letniej. W posiedzeniu uczestniczył przewodniczący WKW FSZMP w Koszalinie, Jan Mi-siurny. Z tej okazji poprosiliśmy o wych rezerw, aby własnymi wypowiedź przewodniczącego siłami, poza planem, oddać w Komitetu Wykonawczego Fe- tym roku 150 mieszkań w ra-deracji w Słupsku, Wacława mach patronatu ZMS. Rozpo-Janoszka.częliśmy leż budowę mieszkań — Federacja Socjalistycz- na wsi. W Lubuczewie młodzi nych Związków Młodzieży jest budują już 18 mieszkań, faktem dokonanym. Znane są — Pod patronatem federacji w ogólnych zarysach cele i za rozpoczęliście prace przy obiek dania programowe, statut orga tach rekreacyjnych? CO GDZIE KIEDY CZWARTEK 19 KWIETNIA nizacji. Jakie zadania stoją przed młodzieżą naszego regio nu? —Federacja przyjęła za pod stawę do działania program wynikający z Uchwały VII Plenum KC PZPR. Chodzi o to, by wszystkie organizacje młodzieżowe w Słupsku w spo sób najpełniejszy i twórczy wdrażały w codziennym działa niu ten program, by jednocześ nie każda z nich wypełniała zadania, które określone zosta ły przez jej krajowy zjazd. —Każda organizacja ma swoją specyfikę i własne, sprawdzone formy działania. Nie oznacza to jednak, że śro dowisko młodzieżowe nie ma problemów w skali regionu... —Oczywiście. Zasadniczy problem, to trudne warunki socjalne, a właściwie kłopoty mieszkaniowe młodzieży. W tej najważniejszej życiowej sprawie musimy im pomóc. Szukamy wszystkich możli- Święta w rodzinnym gronie szkańcy i GS. Na „bezpańskim terenie" zalegają deski, trociny, śmieci z przepełnionych po jemników. Przy ul. Kosynierów 7 egzystuje sobie kurza miniferma. Opodal na podwórku posesji nr 9 i 11 przy głównej ulicy miasta, tkwi stara, rybacka łaj ba. Żeby chociaż była przyzwoicie pomalowana, można by łoby uznać tę łódź za regional ną dekorację. Idąc w kierunku morza „podziwialiśmy" zaplecze restaura cji „Bałtycka". „Kurniki" speł niają tam rolę podręcznych ma gazynków a teren wokół budyń ku wygląda jak nawiedzony przez jakiś kataklizm. Zaplecze „Bałtyckiej" wygląda jak Za kilka dni zasiądziemy przy tradycyjnych stołach świątecznych. Świąteczne dni upływają też pod znakiem wizyt rodzinnych. Nieliczni na te 2 dni planują, dalekie wyjazdy ' do rodzin mieszkających o kil kaset kilometrów. Jak słupszczanie zamierzają spędzić święta? Oto wypoivie-dzi uzyskane w krótkich wywiadach z mieszkańcami. Mówi Hubert Brzeski — lwięta spędzamy w domu. może jakiś wspólny spacer. Niestety, w drugi dzień świąt przypadł mi dyżur w centrali międzymiastowej. Nie będzie więc pełnego odpoczynku — mówi Elżbieta Mokrzycka. — Jedziemy do Włynkówka, do mamy! W każde święta spo tyka się tam ośmioro rodzeństwa. Mama ciekawa, jak żyjemy, jak sobie radzimy, a i my wszyscy mamy przecież tę jedyną w roku możliwość porozmawiania ze sobą. Będzie też wiejska kiełbasa z bazie zez wieisKa Kietoasa z Chyba odwiedzi nas najbkzsza' chrzanem na która sobie wszystkie na kiurą boow wszy rodzina. Jeśli pogoda dopisze, będę chciał się wyrwać na kilka godzin z wędką. Gdyby nie udało mi się zrealizować planów wędkarskich, wybierzemy się do Ustki. — Nasze rodzinne plany, to spędzenie świąt „spokojnie". kopciuszek na tle piękniejące- I Ewentualna wizyta u rodziny no.iazflu i dwóch jego pasażerów doznali obrażeń ciała. Straty materialne sięgają 80 tys. zł. (woj) * KIEROWCA fiata wyprzedzając innego fiata na drodze w Rę-dzikowie zajechał mu drogę, w wy niku czego doszło do kolizji. Oba pojazdy zostały uszkodzone,Spraw cę wypadku odesłano z wnioskiem o ukaranie do kolegium orzekają- * PRZEDWCZORAJ w godzinach popołudniowych na trasie wiodącej z miejscowości Zaleskie do Duninowa (pow. słupski) wskutek urwania sie koła uległ wypadkowi mikrobus marki nysa. Kierowca cego. W Klubie MPiK w Słupsku eksponowana jest wystawa przeglądowa plastyki i rzeźby amatorskiej twórców z powiatu słupskiego, zorganizowana przez Powiatowy Dom Kultu TV*Fot. Jan Mazie juk scy „ostrzymy zęby". Szykuje się też na śmigusa. Skorzy stam z przywileju tego dnia i obleję kogo się tylko da! — przewiduje Leonia Grzech. —W całym tego słowa zna czeniu — relaks. Nawet żołądek nie może ucierpieć. Chociaż to jeszcze nie postanowio net ale krótka wizyta u znajo mych nie wykluczona — infor muje Jerzy Puchalski. —Wyjeżdżamy do rodziców do Elbląga już w sobotę, razem z małżóńką. Trochę boimy się przedświątecznego tło ku w pociągach, ale odwiedzi ny były zapowiedziane już kil ka miesięcy temu — mówi Pa weł Byltński z Ustki. —Święta w rodzinnym gronie. Nie mam. zamiaru jednak bawić się w wypieki świątecz nych babek. Wszelkie świąteczne zakupy załatwimy w sklepie garmażeryjnym i u cukiernika. Sama upitraszę tylko tradycyjny barszcz. Ale myślą mi będę już w Krynicy, dokąd wybieram się w drugi dzień świąt, na wczasy — mówi Kry styna Obarzanek z Ustki. —Święta? Jeszcze nie mamy sprecyzowanych planów, ale jeśli tylko pogoda dopisze będzie zapewne przejażdżka samochodem Nie traktujemy też świąt w myśl porzekadła: „zastaw się a postaw się". Ot zwykłe dni wolne od pracy, chociaż nie wiadomo czy będą one rzeczywiście loolne — odpowiada farmaceuta Zygmunt Jasiński z Dębnicy Kaszubskiej. Jak z powyższych wypowie dzi wynika, mieszkańcy Słupska i powiaty nie mają zamia ru wędrować po kraju, Te dni traktują jako wypoczynek i re laks. Życzymy więc wszystkim, pogody, przyjemnego odpoczynku i wesoło spędzonych dni w rodzinnym i znajomych gronim. (mej) —To nasza pierwsza akcja. Chcemy skoncentrować je przy budowie Parku Kultury i Wypoczynku. Będzie to nasz naj ważniejszy plac społecznej ro boty. Młodzież z Technikum Przemysłu Drzewnego i Zasad niczej Szkoły Zawodowej nr 2 buduje 2 boiska sportowe na osiedlu Sp-ni Mieszkaniowej „Kolejarz" przy ul. Nadmorskiej. —Zbliża się akcja letnia, która w tym roku ma przebie gać pod wspólnym kierownictwem ,.. —Akcję obozową poszczegól ne organizacje prowadzić będą oddzielnie, każda ma prze cież do dyspozycji własne fun dusze. Natomiast akcję „Lata nieobozowego" prowadzić będziemy wspólnie. W mieście zaopiekujemy się 2 placami do imprez sportowych. —A co z młodzieżą niezor-ganizowaną? —W najbliższym czasie o-pracujemy pakiet postulatów pod adresem władz. Wymienimy w nim sprawy, które wy magaią konkretnego rozwiązania. Słupsk jest miastem, w którym brak klubu z prawdzi wego zdarzenia. Obiekt kultu ralny jest dla młodych koniecz ny. Chcemy przy tym określić w sposób wyraźny nasz udział. Nasze hasło: razem, znaczy — przede wszystkim — lepiej. Notował: (pak) Sekretariat redakcji i Dział O-głoszeń czynne codziennie od godziny 10 da 16, w soboty do 14 , 96-telefony 97- MO 98— Straż Pożarna 99- Pogotowie Ratunkowe (nagłe wezwania) Inf. kolejowa — 81-10 Taxi - 39-09 ul. Starzyńskiego Taxi bagaż. — 49-80 % clifjuvry Dyżuruje apteka nr 51 przy al. •Zawadzkiego 3, tel. 41-80 WhitH/stcut/y MUZEUM Pomorza Środkowego — Zamek Książąt Pomorskich — czynne od godziny 10 do 16. Wystawy stałe: I) Dzieje » kultura Pomorza Środkowego 2) Etnografia kultura ludowa Pomorza Środkowego 3) Malarstwo Tadeusza Makowskiego KLUB „EMPIK" — Prace plastyków amatorów PDK — Wystawa fotograficzna STF-72, czynna w godz. 10—19. MILENIUM — Trzeba zabić tę miłość (polski, 1. 18) — *. 18, 18.15. 20.30 POLONIA — Kot (franc., 1. 16> — g. 13.45. 16, 18.15 i 20.30 RELAKS — nieczynna USTKA DELFIN - John i Mary (USA, I. 16. pan.) — g. 18 i 20 >ł OWCZYCE STOLICA - O Wpół do Jedena* stej wieczór, latem (USA, i. 16) — g. 19 DĘBNICA KASZUBSKA JUTRZENKA - Słoneczniki (wło ski, l. 14) - g. 18. DYREKCJA WPPG O/SŁUPSK uprzejmie komunikuje PT Konsumentom, że w dniu 20 kwietnia 1973 r., w godzinach od 12 do 17 w restauracji „ZACISZE" URZĄDZA KIERMASZ wyrobów garmażeryjnych z drobiu i jaj Wyroby skalkulowane będą po przystępnych cenach. Zapraszamy i zachęcamy do odwiedzenia kiermaszu i nabycia gotowych wyrobów Dziękujemy z góry za skorzystanie z naszej oferty DYREKCJA WOJEWÓDZKIEGO PRZEDSIĘBIORSTWA PRZEMYSŁU GASTRONOMICZNEGO — ODDZIAŁ W SŁUPSKU K-1515-Ó Pod siatką „Elektrycy" najlepsi W ramach Spartakiady Powiatowej rozegrano turniej w piłce siatkowej chłopców o mistrzostwo szkół średnich Słupska. Dzie więć zespołów grało w 3 grupach. Zgodnie z przypuszczeniami do finału zakwa lifikowali się uczniowie technikum: elektrycznego, me chanicznego i drzewnego. Tytuł mistrzowski zdobyli uczniowie Technikum Elek trycznego, którzy w jednakowym stosunku po 3:1 wy grali z dwoma pozostałymi finalistami Drugie miejsce orzypadło w udziale „mechanikom" a trzecie — „drzewiarzom". (art) 5T0P! /K OZIECKO"| NA DRODZE: „GŁOS KOSZALIŃSKI" - organ Komitetu Wojewódzkiego Polskiej Ziednocaone.i Parti Robotniczej. Redaguje Kole gium Redakcyjne - ulica Zwy cięstwa 137/139 (hudynek WRZZ! —75-604 Koszalin. Telefony -centrala — 279-21 (łączy ze wsz> stkimi działami z wyjątkien Miejskiego i Partyjnego). Re daktor naczelny i sekretaria —26-93. zastępca redaktora na czelnego i sekretarz Redakc,i —242-08. Dział Partyjny Dzia Ekonomiczny — 243-53. Dzia Miejski i Dział Terenowy -224-95 Redakcja nocna - ul. A Lampego 20. 246-51 - Dział Spo> towy, 244-75 - redaktor dyżui ny. „GŁOS SŁUPSKI" - plai Zwycięstwa 2 — I piętro 70-20 Słupsk, tel 51-95 Biuro Ogł< szeń Koszalińskiego Wydawnictwa Prasowego — ul P Finde ra 27a — 75-721 Koszalin, te) 222-91. Wpłaty na prenumerat miesięczną - 30.50 zł kwartał na — 91 zł, półroczna - 182 zł roczną — 364 zł nrzyjmuia urzę dy pocztowe, listonosze ora oddziały i delegatura Pizedsit biorstwa Upowszechnienia Pra sv i Książki. Wsz?lkicb infoi macji o warunkach prenumc taty udzielają wszystkie pla cówki „Ruch" i nocztv Wy dawca: Koszaliński* Wydaw^i *wo Prasowe RSW „P>asa -Książka - Ruch" ul. P Fin dera 27a 75-721 Koszalin cen trala telefoniczna — 240-2?. Tłoczono: Prasowe Zakład\ Graficzne. Koszalin, ul. Alfre da Lampego 20. Głos nr 109 Strona 9 m i © Sporty motorowe przed sezonem ® Zfcsid gwieździsty z okazji Tygodtosa Kultury na Jezdni ® Pierwszy sprawdzian kartingowców Miłośników sportów motorowych w województwie czeka w tym roku klika atrakcyjnych imprez, w których uczestniczyć mogą nie tytko zawodnicy zrzeszeni w PZM i Automobilklubie, lecz także zwykli posiadacze „czterech kółek". Pierwszą taką imprezą samochodową będzie zjazd gwiaździsty cło Szczecinka, organizowany przez Zarząd Okręgowy PZM i Automobilklub w Koszalinie z okazji Tygodnia Kultury na Jezdni. Z trzech punktów startowych: pierwszego w Białym Borze (dla powiatów — by-towskiego, miasteckiego, koszalińskiego, sławieńskiego, słupskiego), drugiego — w Poł czynie-Zdroju (pow. biało-gardzki, drawski, kołobrzeski i świdwiński) oraz trzeciego — w Okonku (powiaty: człu-chowski, szczecinecki, wałecki i złotowski) — kierowcy wystartują na trasy, które prowadzić będą do Szczecinka. Na mecie w Szczecinku odbędą się próby sprawnościowe (zryw, hamowanie, zwrotność) Samochody uczestniczące w zlocie podzielone zostaną na dwie klasy: pierwsza — pojemność silnika do 850 ccm, a druga — powyżej 850 ccm. Natomiast motocykle startować będą w jednej klasie. Zapisy do imprezy przyjmu- TRZECIA RUNDA MISTRZOWSKA Zespoły brydża sportowego ligi okręgowej rozegrały trzecią rundę spotkań mistrzowskich. Oto wyniki 'pojedynków: Rolnik Marzyno — Unima 19:1, Rolnik — Żwirek Koszalin 20:5, Korona Wałcz — Unima 17.3, WDK Koszalin —Rolmontaż Słupsk 14:8, WDK Koszalin — LZS Koń-czewo 18:4, Pedagog Koszalin —LZS Kończęwo 1?:8, Pedagog — Rolmontaż 13:7. Po trzeciej -kolejce spotkań w tabeli prowadzi Rolmontaż —72 pkt. przed WDK Koszalin — 68, Pedagogiem — 66, Rolnikiem Marzyno — 48, Koroną — 39, LZS Kończewo — 38, Unimą — 22 i Żwirkiem — 11 pkt W rozgrywkach klasy A w grupie I prowadzi Iskra Białogard — 51 pkt przed Metalowcem Połczyn — 49, Koszalińska Spółdzielnią Mieszkaniową 1 — 47 pkt. W grupie II przodownikiem jest zespół PDX Sławno — 78 pkt. Wyprzedza cn: Rolmontaż II — 52 pkt, Budowlanych Słupsk i Budowlanych Koszalin po 43 pkt. (sf) je Automobilklub Koszaliński (ul. Pawła Findera 70, tel. 237-46), który również chętnym udzieli bliższych informacji. Na pierwsze emocje kartin-gowe muszą koszalinianie poczekać do czerwca. W dniach 2—3 VI br. odbędzie się na torze kartingowym w Koszalinie I Eliminacja Międzynarodowego Wyścigu, o Puchar Przyjaźni, w której wezmą u-dział reprezentacje kartingow ców ZSRR, NRD, Czechosłowacji, Węgier i Polski. Pierwszym sprawdzianem formy zawodników oraz spraw ności maszyn będą eliminacje kartingowe kategorii wyścigowej, które odbędą się 1 maja we Wrocławiu. W imprezie tej wezmą udział również nasi kartingowcy. (sf) Piłkarze klasy okręgowej po dwóch rozegranych kolejkach meczów mistrzowskich — 22 bm będą mieć przerwę świąteczną. Nie będą natomiast odpoczywać zespoły 11 i 111 ligi, które rozegrają w niedzielę i poniedziałek kolejną rundę spotkań. Na zdjęciu: fragment meczu o mistrzostwo klasy okręgowej między zespołami Czarnych Słupsk i Olimpa Złocieniec, zakończonego wynikiem bezbramkowym. (sf) Fot. J. Mazie juk Na stadionach Słupska Piłkarska przymiarka do spartakiady Dziś, w Słupsku na stadionie GKS Gryf (przy ułicy Zielonej) rozpoczyna się czwarty już z kol?i międzyokręgowy turniej pilkarsk juniorów roczników młodszych, przygotowujących sie do rozgrywek o Puchar dra Michałowicza i kolejnej Ogólnopolskiej Spartakiady Młodzieży, Warto przypomnieć, że inicjatorem tej ciekawej imprezy, która zdobyła sobie uznanie w kraju jest I Wydział Szkolenia OZPN Koszalin, CZWARTEK 19 KWIETNIA it W KOSZALINIE zakończyły się rozgrywki o mistrzostwo szkół średnich w siatkówce dziewcząt. Tytuł mistrzowski wywalczył zespół Liceum Ogólnokształcącego im. Dubois (opiekun zespołu — mgr J. Olejniczak) prz?d Liceum Medycznym, drugim zespołem LO im. Dubois i Liceum Ekonomicznym LO im. Broniewskiego. Poza konkursem startował zespół Szkoły Podstawowej nr 8 (wychowawca — mgr E. Sznajder), zajmując nieoficjalnie pierwsze miejsce. * POWIATOWY Komitet Kultu ry Fizycznej i Turystyki w Drawsku zorganizował międzyzakładowy turniej w piłce nożnej, w którym uczestniczy 12 zespołów, Rozegrano już Dierwsze spotkania eliminacyjne. Dziś odbędą sie dwa ostatnie pojedynki, które wyłonią półfinalistów. Spotkania półfinało- ZZA MUSZKI I SZCZERBINKI Na strzelnicy garnizonowej w Koszalinie spotkali się czołowi zawodnicy miasta i powiatu w strzelaniu z kbk§. Zawody zorganizowano w związku z obchodami XXX-lecia LWP. Najcelniej strzelał Romuald Żurowski, który uzyskał 44 pkt na 50 możliwych, przed Cezarym Ratajczakiem — 42 pkt, Ryszardem Szewlakowem i Janem Warczachowskim — po 41 pkt.(R) we odbędą, się 28 bm. a pojedynek finałowy — 1 maja. Turniej cieszy się dużym zainteresowaniem pracowników miejscowych zakłauow pracy. * W BYTOWIE odbyły się mistrzostwa powiatu w szachach i tenisie stołowym. Najlepszym szachista powiatu okazał się Bernard Dyks (Elmor,, wyprzedzając Zb. Bukowskiego (Szpital Powiatowy;, W turnieju szachowym juniorów zwyciężył W. Sierosławski. Pierwsze miejsce w turnieju tenisa stołowego juniorów wywalczyła M. Soierewka (Fółczno), a juniorów — Zb. Brach (Bytovia). W grach seniorów zwyciężył P. Leszka ('/NP Bytów;.(sf) Organizatorem pierwszego turnieju był Słupsk, drugiego — Koszalin, a w roku ubiegłym — Szczecinek. Dwukrotnie wygrali młodzi piłkarze Gdańska, a raz z Poznania. Nasza reprezentacja, jak dotąd osiągała tylko słowa uznania za... dobra organizację turniejów. Należałoby sobie życzyć, aby na sze osiagniecia organizacyjne szły w parze z sukcesami juniorów na boisku. Tegoroczna impreza została przy gotowana bardzo starannie przez działaczy słupskiego Gryfa, KKFiT oraz OZPN. W turnieju wezmą u-dział zespoły: Gdańska, Szczecina, Poznania i Olsztyna oraz dwie dru: żyny naszego okresu w^sten^taeel jpko reprezentacje Koszalina i Słup^ ska.jf Wczoraj odbyło się losowanie i| podział zespołów na dwie grupy." Dziś o godz. 9.45. na . boisku Gryfa odbędzie się otwarcie imprezy a nastepnie o 10 rozpoczną się dwa nierwsze spotkania (na dwóch bois kaeh równocześnie). Następne spot kania rozegrane zostaną o godz. 16 Turniej zakończony zostanie w so botę. Przybywa ratowników WOPR 0bliskości kolejnego sezonu letniego świadczą nie tylko Intensywne przygotowania w domach FWP i ośrodkach wypoczynkowych na przyjęcie pierwszych wczasowiczów, Dużo robi się dla zapewnienia sezonowym Kościom bezpieczeństwa na wodzie Wod-e Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe w województwie zrzesza już około 1100 ratowników. Strzegą oni bezpieczeństwa amatorów kąpieli zarówno na plażach morskich jak i w basenach kąpielowych oraz w jeziorach i rzekach. Ponad 80 drużyn WOPR latem . pełni społecznie dyżury zarówno w kąpieliskach jak i miejscach niebezpiecznych, ale... często odwiedzanych przez amatorów kąpieli. We współoracy z Radą Wojewódzka LZS aktyw WOPR szkoli 30 osób, które zajmą sie głównie kąpieliskami wiejskimi. Osobne zajęcia przygotowano dla uczniów Technikum Mechanicznego w Koszalinie. 0120 bm. (piątek) rozpoczną się zajęcia na kursie dla ratowników młodszych (niższy stopień) j wodnych.. Ci ostatni mają uprawnienia do samodzielnej pracy. Chętni do udziału w tych zajęciach mogą sie zgłosić 20 bm. o godz. 10 w hali sportowej przy ul. Bartosza Głowackiego 5.(el—ef) PROGRAM I na fali 1322 m >raz UKF 67,73 MHz Wiad.: 5.00 6.00. 8.00. 9.00. 12.05. 15.00, 20.00, 22.00, 24.00. 1.00, 2.00, 2.55 6.05 Gimn. 6.15 Muz. wycinanki 5.25 Takty i minuty 6.40 Sportowcy cv wielscy na start 7.00 Sygnały dnia 7.17 Takty i minutv 7.35 Dzipń dobry, kierowcy 7,40 Takty i minuty 8.05 U. przyjaciół 8.10 Meloip 7 solie ** 35 Muzvrz .1.05 Od Zuli Pogorzelskiej do M. Umer 9.30 Soiewa Omski Chór Lu dowy 10.00 Co czyta kraj? 10.08 ^rzeboijP na instrumenty hi 40 Ak tualnośoi kulturalne 10 45 Kwadrans dla S. Kozłowskiej !1 00 Muzyczne pocztówki bałtvckie 11.30 Melodie orzed heinałem 11.57 Sygnał czasu i hejnał 12.20 Gra i śoie wa Zespół Reeionalnv ..Kaszubv" 12.30 Konc. życzeń 12.50 Film. musical, operetka 13.25 Poradnik rolnika 13.35 Muzvezny tryptyk !4.n'i Ze świata nauki i techniki 14.05 Muzyczny tryptyk 14.30 Sport to zdrowie! 14.35 Muzyczny tryptyk 15.05 Muzyka inspirowana Szeksoi rem 15.30 Listv z Po!=kj 15.35 pq ryż kontra Londyn 16 10 Piosenki W Piętowskiego 16.30 Płyty z różnych stron 17.00 Studio Młodych 17.15 Muzyczny seans filmowy 17.50 Ryt.m, rynek, reklama 18.05 Ryt.mo stopem po kraju 1 świecie 13.30 Gmina — Urząd — Samorzad 18.40 Miłośnikom wielkiej oianistyki 19.05 Muzvka i aktualności 19.3o Gwiazdy światowych estrad 20.15 Mu. zacznę wizyty przyjaźni 20.50 Kronika soortowa 21.00 Miniatury roz rywkowe 21.25 Studio Młodv h 21.30 i 22.05 Melodia, rytm, piosenka 22.25 Co słychać w świecie? 23.10 Korespondencja z zagranicy 23.15 Wieczorna serenada 0.05 Kalendarz Nauki Polskiej 0.10—2.55 Program z Bydgoszczy. PROGRAM II na fali 367 m na falach średnich 188,2 i 202,2 m oraz UKF 69,92 MHz Wiad.: 3.30, 4.30, 5.30, 6.30, 7.30, 3.30, 12.3$, 18.30, 21.30, 23.30 6.10 Kalend. 6.15 Język francuski 6.35 Komentarz dnia 6.40 Na swojska nutę 6.50 Gimn. 7.00 -Miniofer-ty 7.10 Soliści w repertuarze popularnym 7.35 W radiowym tyglu 7.45 Pozytywka 8/35 Aud. Red. Soo łecznej 9.00 Radioferie 9.20 Muzycz ny spacer po Warszawie 9.40 Tu Radio Moskwa 10.00 Kronika kul turalna 10.15 L. Różycki: ..Anhelli" —poemat symf. on. 22 10.40 Nie ma marginesu 11.00 Wielka Ork. Symf. PRiTV w Szczecinie 11.35 Po radnia Rodzinna 11.40 Choroby weneryczne nadal groźne 11.57 Sygnał czasu i hejnał 12.05 Tańce ludowe 12.20 Ze wsi i o wsi 12.35 Wybrane sonaty fortepianowe 13.00 Z cyklu: „.Tak być rodziną?" 13.20 Z kraju kastanietów i corridy 13.35 .Za murem" — fragm. pow. 1-1.oo Więcej, lepiej, taniej 14.15 Magazyn handlu wewnetrznego 14.35 Z twór czości Faurego i Francka 15.00 Dla dńewcząt i chłopców 15.40 Co sje wam w tej audycji najbardziej podoba? 16.00 Aud. kombatancka 16.15 Z nagrań solistów zaproszonych do studia pr 16.43 War szawski Merkury 16.58 Program Warszawsko-Mazowi^cki 18.20 Terminarz muzyczny 18.30 Echa dnia 18.40 Widnokrąg 19.00 Studio Młodych 19.15 Język rosyjski 19.30 Muz rozrywk. 19.45 Ch. Gounod „Faust'' —opera w 5 aktach 21.45 Wiad sportowe 21.50 Opera (c.d.) 22.40 Pacew-.czówna i Strawiński w Tea trze Wielkim w Warszawie 23 00 Międzynarodowa Trybuna Kompozytorów — Paryż 72 23.40 Z muzyki dawnej. PROGRAM III na UKF 66,17 R'/Iz oraz falach krótkich Wiad.: 5.00, 6.00. Ekspresem przez świat: 7.00, 8.00, 10.30, 15.00, 17.00. 19.00 6.05 Muz. zegarynka 6.30 Polityka dla wszystkich 6.45 i 7.05 Muz. zegarynka 7.30 Kurczę żebraka — ga- węda 7.40 Muz. zegarynka 8.05 MM magnetofon 8.30 Program dnia 8.T5 Tylko po francusku 9 00 ..Tortilla Fiat" — ode. pow. 9 10 H Schutz: Madrvt?ałv włoskie 9.30 Nas7 rok 73 9.45 Sylwetki jazzowe 10.05 Gra zespół C, Santanv 10,15 Nowoczesność ' terhn:k3 10 35 Driń lak co dz'^ń 11.45 ..Śniegi płyną" — ode. pow. 11.57 Sygnał czasu < heinał 12.25 Za kierownica 13.00 Na lubelskiej antenie 15.05 Program dnia 15.19 M. Davies raz leszcze 15.30 K"vadrsns ze znakiem zaovtania 15.15 w krętu piosenki 16.05 Gawęda 16.15 Bach na orpanach Silhermanna 16 45 Nasz rok 73 17.05 ..Sto koni do stu brzegów" — I ode. pow. 17.15 Mój maPnetnfon 17.40 Słowo-dźwięk 18-10 Etiudy baletowe 18.30 Polityka dla wszystkich 18 45 Ballady na saksofon 19.05 Poeztów ka dźwiękowa z Paryża 19.20 Książ ka typo^nia 19.35 Muzyczna poczta UKF 20.00 IJ źródeł gosoels 20.25 ..Anioł' Dachau" — reportaż 20.45 Jeżyk niemiecki 21.00 Magazyn muzyczny 21.30 Wspomnienia o W. Elektorowiczu 21 50 G. F. Haendel „Mesjasz" 22.00 Fakty dnia 22.08 Gwiazda siedmiu wieczorów 22.15 ..Nędznicy" — ode. pow. 22.45 W. A. Mozart: serenada Notturna KV 239 23.00 Malarstwo w poezji 23 05 Laboratorium - mag. 13.45 Program na piątek 23.50- 24.00 Na dobranoc śpiewa N. Simone. MKosjiaUn na falach średnich 188,2 i 202,2 m oraz UKF 69,92 MHz 5.55 Z cyklu: ,,Ziemniak naszym bo&actwem" — aud. Wł. tfróla „Z wizyta w Instytucie Ziemniaka w Boninie" 6.40 Studio Bałtyk 16.43 Sygnał stacji i omówienie programu dnia 16.45 Muzyka 17.00 Przegląd aktualności wybrzeża 17.15 „O wynikach I kwartału" — rozmowa przed mikrofonem 17.25 „Kwiatków sadzenie'' — aud. rozrywkowa w oorac. H. L. Piotrowskiego 18.20 Muzvka i reklama 13.25 Prognoza pogody dla rybaków. 1^telewizja 10.00 „Cienie zanikają w południe" — radź. film seryjny — odcinek II pt. „Wśród obcych" (kolor) 16.15 Program dnia 16.20 PKF 16.30 Dziennik 16.40 Dla młodych widzów: TE. LEFERIE: - „Traf"; film z serii: „Ivanhoe" 17.40 Poligon 18.05 Kronika Pomorza Zachodniego 18.20 Program z okazji 28. rocznicy podpisania Układu o Przyjaźni, Współpracy 1 pomo"v Wzajemnej miedzy Polska i ZSRR —Przemówienia członka Biura Po litycznego, sekretarza KC PZ*PR. Edwarda Babiueha oraz ambasadora ZSRR w Polsce, Stanisława Pi-łotowicza —„Nuty przyjaźni" — program mu zyczn o-poetycki 19.20 Dobranoc: „Bolek i Lolek wyrusza ja w świat" (kolor) 19.30 Dziennik 20.00 Przypominamy, radzimy 20.10 Teatr KOBRA. E, D, Big-Eers „Za kurtyna". Wyk.: K. Ję drusik, J. Zelnik, K. Strasśbur-ger. i inni Po toatrz-^. ok.: 21.25 „Bez togi" — program publicystyczny 22.05 ..Ekspres" nr 24 22.35 Dziennik i wiad. sportowe 23.00 Program na piątek PROGRAMY OŚWIATOWE: 23.05 TTR — Zoologia (lek. 9) 23.40 TTR — Hodowla zwierząt (lekcja 8). PZG F-4 (10) —Nic, ale znaleźliśmy ten papier wkręcony do maszyny! —pani Klekot podała Barczy kartkę. Ten wziął papier i rzuciwszy nań okiem przeczytał: —„Powiedz im, bo go zabiorę..." Litery były rozrzucone nieregularnie i musiał szukać je kolejno wzrokiem — Hm.. —mruknął po przeczytaniu — nie bardzo rozumiem... Co i komu należy powiedzieć i kto to jest ten „go"? —Od razu odpowiedzi na to nie znajdziemy — zaopiniował pan Zenobiusz — Trzeba będzie zastanowić się, ale chyba już jutro, bo teraz pora wracać do łóżek! —Ja do siebie nie wrócę za nic! — oświadczyła zdecydowanie pani Bemei. —Mam dwa tapczany, niech pani idzie ze mną! — zdecydowała pani Klekot i nie czekając na zgodę, poleciła Alinie —Weź pościel kierowniczki i przenieś ją do mnie! A reszta spać! Fan Ledwoś ma rację — teraz nie pora na gadanie! Na następcy dzień wszyscy byli nadal pod wrażeniem nocnego zdarzenia, przy czym jak zwykle w ich komentowaniu wiódł prym pan Zenobiusz. Z powodu przerwy w spoczynku jak i z powodu niedzieli, cale towarzystwo zeszło na śniadanie dość późno. Ostatnia zjawiła się bohaterka nocnej przygody w towarzystwie pani Klekot. Pani Bemel bya blada, pod jej czarnymi, pełnymi wyrazu oczami zalegały głębokie cienie, natomiast na obliczu pani Klekot rysował się wyraz zadowolenia z siebie, któremu towarzyszy! dobroduszny uśmiech. Pan Zenobiusz był oczywiście pierwszym, który poruszył aktualny temat. Upił łyk kawy i odezwał się: r— Mamy więc zapowiedziany przeze mnie nowy dowód, że z jakichś jemu znanych przyczyn, zmarły — Panie świeć nad jego duszą — zjawia się w naszym pensjonacie. Ale czy zastanowiliście się państwo dlaczego zaniepokoił właśnie panią Bemel? — Pan Ledwoś na jedną krótką chwilę zawiesił głos po czym zapewne w obawie,by go ktoś nie ubiegł w odpowiedzi, ciągnął zaraz dalej: — Otóż jak przypuszczam dlatego, że jest niejako reprezentantką całego pensjonatu, A stąd z kolei wniosek, że wizyta ta i wezwanie zmarłego dotyęzy nas wszystkich. Zmarły z jakichś nieznanych nam powodow nic chce wskazać wyraźnie nikogo — żąda po prostu by ten, kto wie coś o sprawie, sam udzielił informacji... Barcza poruszył się mimo woli na krześle, zwłaszcza że przyłapał porozumiewawcze spojrzenie Beaty,które przesunęło się po jego twarzy. —Zamiast słuchania tych wywodów wolałbym rozważyć, kto z nas jest autorem tych sztuczek! — wybuchnął Wierzyca. —Sztuczek? — parsknął Ledwoś. — A więc jeszcze nie został pan przekonany? Przecież nasza szanowna kierowniczka stwierdziła, że ten głos poznała! Głos nieżyjącego człowieka! Jeszcze panu mało? Wszystkie spojrzenia skierowały się na panią Bemel, która skinęła tylko głową, tym milczącym gestem potwierdzając słowa pana Zenoblusza. O ile to pan sam nie jest autorem tych bzdur! Głos a zwłaszcza ssept, nie jest tak trudno naśladować! — zaatakował Wierzyca. Pan Ledwoś ze zdumieniem rozejrzał się po obecnych. To zdumienie, zrobione lub nie, z kolei odebrało mu głos. I po jakie.ro diabla, łaskawy panie?! — Głos ścieniał mu % oburzenia toteż ostatnie słowa nieomal zapiał. —Ja? Ja miałbym to robić? — wykrzyknął wreszcie. — —Dla nadania wagi swoim wywodom — to chyba proste! Dla podbudowania przykładami głoszonych przez siebie teorii! Pragnął pan przekonać słuchaczy, wzbudzić w nich wlare w głoszone przez siebie poglądy! A cóż może lepiej służyć temu celowi niż fakty! Wobec tego trzeba było faktów tych dostarczyć! — ciągnął bezlitośnie Wierzyca. —Coś niesłychanego! To doprawdy nie' może się pomieścić w głowie! — oburzył się pan Zenobiusz. — Więc posądza mnie pan o tego rodzaju szalbierstwo?! —Nie bez podstaw... — rzucił zgryźliwie Wierzyca, —Jakież to są pańskie podstawy? — Pan Zenobiusz zdobył się na ironię. —Zjawił się pan pomiędzy nami ostatni i to dopiero po pewnym czasie. —Cóż podług pana błyskotliwego rozumowania było tego przyczyną? —Co mogło być przyczyną — poprawił go Wierzyca. — A to mianowicie, że został panu odcięty odwrót. Pani Bemel podniosła alarm, zanim zdążył pan opuścić pokój biurowy. ^0 jej krzyku nieomal natychmiast korytarz napełnił się ludźmi. Należało więc chwilę przeczekać aż wszyscy zbiorą się u mnie, potem przemknąć do siebie, by wreszcie ostentacyjnie opuścić pokój. To wszystko zabrało jednak nieco czasu i dlatego przybył pan do nas ostatni i to ze znacznym opóźnieniem. —Istotna przyczyna była zupełnie inna — odpowiedział nadspodziewanie spokojnie pan Zenobiusz wysłuchawszy uważnie wywodu Wierzycy. — Ta mianowicie, że śpię dość mocno i obudziło mnie nie wołanie pani Bemel o którym pan mówi, a trzaskanie drzwiami na korytarzu. Poza tym zanim się ogarnąłem również upłynęło kilka minut... —Kogo on mógł mieć na myśli mówiąc „go"? — Odezwa! sie raptem Wiński przerywając spór. — Przecież mieliśmy mówić o tym, a nie skakać sobie do oczu. —Można by z tego sądzić, że jest to jakieś celowe działanie skierowane ku określonej osobie? — rzucił Jętka. —To przecież jasne! — pan Ledwoś znów włączył się do dyskusji. — Dowodzą tego te słowa, wystukane na maszyV"! Mam tę kartkę, oto ona... „powiedz im, bo go zabiorę..." Jest to wyraźne ostrzeżenie! —Dlaczego ostrzeżenie? — zabrała głos panna Rutt. —„Bo go zabiorę..." — Przecież to nawet nie ostrzeżenie, a groiba! I to zupełnie niedwuznaczna, przy czym zupełnie wyraźnie skierowana pod adresem mężczyzny. Panie mogą więc nie obawiać się zmarłego, natomiast zagrożony jest któryś z panów! A o co tu chodzi, wie tylko esoba zainteresowana. Wiński przechylił się do Jętki obok którego siedział i rzucił mu do ucha: —Można z tego dostać hyzia! Przecież oni wszyscy zaczynają mówić tak, jakby istotnie umarlak spacerował po tej chałupiej(Cdn)