OB 3 MAJA DO 10 CZERWCA BR. DNI OŚWIATY, KSIĄŻKI I PRASY WARSZAWA (PAP) Tegoroczne Dni Oświaty, Książki i Prasy trwać będą od 3 maja do 10 czerwca br., a w programie ich uwzględnione zostaną rocznice — 500. urodzin Mikołaja Kopernika. 200 powołania przez Sejm Czteroletni Komisji Edukacji Narodowej, 100. utworzenia Polskiej Akademii Umiejętności oraz 30 utworzenia Ludowego Wojska Polskiego. Stanowić one będą okazję ukazania osiągnięć polskiej kultury i nauki. W BIEŻ. ROKU Dni Oświaty, Książki i Prasy popularyzować będą główne założenia Roku Nauki Polkiej. Dotyczy to zwłaszcza takich zagadnień, jak perspektywy rozwoju nauki, zasady edukacji narodowej w ujęciu „Raportu o stanie oświaty w Polsce", upamiętnianie tradycji nauki polskiej, wdrażanie osiągnięć nauki w życie i gospodarkę kraju. Poza tradycyjnymi już kiermaszami książek, imprezami bowiem właśnie w Wałczu, po raz pierwszy w Polsce, odbędą się w sierpniu Mistrzostwa Europy Juniorów w Kajakach. Pomyślna pogoda pozwoliła kajakarzom i wioślarzom trenować na jeziorze Raduń. Na przystani w Bukowinie kolo Wałcza — która od lat przyjmuje najlepszych sportowców polskich — trwa ożywiony ruch. Jest nawet sam Teodor Kocerka. Naszych sportowców, przygo towujących się do Mistrzostw Europy, można zastać w sali treningowej, w basenach przystosowanych do zaprawy zimowej i na torze regatowym Cena 1 zł Nakład: 132.291 SŁUPSKI Wydanie sobotnie Organ KW PZPB Rok XXI Sobota, 14 kwietnia 1973 r. Nr 104 (6591) stron tystycznymi, spotkaniami z pisarzami i twórcami — w placówkach kulturalno-oświatowych w całym kraju odbędą się spotkania pracowników naukowych z załogami zakładów pracy, mistrzów techniki i racjonalizatorów ze społeczeństwem, uroczyste sesje naukowe towarzystw regionalnych, konkursy, wystawy książki pe dagogicznej, naukowej, technicznej itp. Dzień 13 maja br. poświęcony będzie młodzieży — problemom nauki pracy i odpoczynku, jej udziałowi w budownictwie socjalistycznym. 20 maja — w Dniu Działacza Kultury — w placówkach kulturalno-oświatowych na te renie całego kraju, w domach kultury i świetlicach podsumowany zostanie dorobek najbardziej zasłużonych pracowników i działaczy kultury. Odbędzie się też uroczyste wręczenie przyznanych im odznaczeń, nagród i wyróżnień. Dzień 27 maja poświęcony będzie oświacie i kulturze w środowiskach robotniczych. W zakładach pracy i zakładowych klubach oraz domach kul tury zaprezentowane zostaną osiągnięcia amatorskiego ruchu artystycznego oraz podsumowana działalność oświatowa i czytelnicza wśród załóg robotniczych, zaś wojewódzkie, powiatowe i miejskie domy kultury zorganizują spotkania z racjonalizatorami, wy nalazcami i przodownikami pracy. Dzień 3 czerwca poświęcony ma być problemom nauki w służbie ojczyzny. Uroczystości w tym dniu odbędą się w szkołach, dorobek swój przedstawią regionalne towarzystwa kulturalne i naukowe, wiele imprez nawiąże do epoki Kopernika i działalności Komisji Edukacji Narodowej. Dzień ws! polskiej, przypadający lo czerwca, tradycyjnie łączy się ze Świętem (dokończenie na str. 2) W TROSCE O BEZPIECZEŃSTWO W W7arszawie obradowało wczoraj plenarne posiedzenie Polskiego Społecznego Komitetu Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie. Jest to trzecie zebranie Komitetu, od chwili jego powołania we, wrześniu 1971 r. Komitet, w skład którego wchodzą reprezentanci szerokich kręgów społeczeństwa w swej pracy koncentruje wysiłki i aktywność przede wszystkim w kierunku szybkiego przy- Czesława Czechowicz „Życie rodzinne" — strona 5 Mira „Zgłaszam Festiwal" — strona 5 Melania Grudniewska „Dzieci inne" — strona 6 gotowania i zwołania Ogólnoeuropejskiej Konferencji w Sprawie Bezpieczeństwa i Współpracy. Uczestnicy zebrania zapoznali się ze stanem przygotowań do Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy na naszym kontynencie, a także z przygotowaniami do zapowiedzianego na październik br. w Moskwie Światowego Kongresu Sił Pokoju. Mówiono także o bieżących zadaniach Komitetu. Przewodniczący Komitetu prof. Mieczysław Klimaszewski zwrócił się z prośbą o zwol nienie go z funkcji przewodniczącego w związku z licznymi obowiązkami naukowymi. Nowym przewodniczącym został dotychczasowy wiceprzewodniczący Komitetu — dyr. Polskiego Instytutu Spraw Mię dzynarodowych — Marian Dobrosielski. KOSZALINSKI W NUMERZE : A. PRAWOW PORWANY NA WŁASNE BYCZENIE STR. 4 CZ CZECHOWICZ STR. 3 DERZT DĄBROWA 6TR.6 -K0P ORM ALNE, ale ze względu na temat dalekonośne VII Plenum KC, raport o stanie oświaty, powołanie Federacji Socjalistycznych Związków Młodzieży Polskiej, wresz cie ustawa sejmowa o zadaniach narodu i państwa w wychowaniu młodzieży i jej udziale w budowie socjalistycznej Polski — jeszcze nie wszy stkie, ale najistotniejsze wydarżenia i akty mające stanowić I o przyszłości Polski. Dotyczą WŁAŚNIE POWSTAJE przecież młodzieży, jej praw i obowiązków. Gdyby napisać, że jest to normalizacja stosunków wobec młodego pokolenia, byłoby io określenie usprawiedliwione jedynie zakrętami przynajmniej dwu powojennych okresów, kiedy w jednym akcentowało się tylko prawa młodych, a w drugim tylko obowiązki. Obecny zespół polityczny i w ślad za nimi postępujących praktycznych decyzji sumuje doświadczenia, ustanawia punkt odniesienia, którym jest Polska — „ceniony partner in nych narodów, chluba swoich obywateli". Gdyby pozostać w sferze tra dyc.jona listycznych przedziałów, to można wyliczyć, że w roku 1972 wojewodztwo kosza, lińskie zamieszkiwało prawie 21 tysięcy ludzi, którzy leszcze nie ukończyli 16. roku życia, że dalsze 162 tysiące liczyło od 17 do 25 lat. Wystarczyłoby zsu mować i powiedzieć: oto 440 tysięcy osób specjalnej troski Można by. na upartego, wstawić tu jeszcze liczbę zrzeszonych w socjalistycznych związ kach — 125 tysięcy - i otarłszy pot z czoła uznać, że zna- my rozmiar naszych obowiązków. Nie pierwszy jednak raz oka żuje się, że rozmiary tośmy znacznie wcześniej znali (oczy wiście aktualne na danym etapie demograficznego rozwoju), że np. raport Komitetu Ekspertów czerpał niejedno natchnienie z przemyśleń i dokumentów Komisji Edukacji Narodowej — czyli sprzed 200 lat, Ale okaże się równocześnie ze ci, których na każdym etapie nazywało się młodymi, byli niczym innym jak kopią pokolenia dorosłego, samodzielnego, samostanowiącego o losie narodu, ze wszystkimi jego za letami i z trudem zaleczanymi wadami. Co, przetłumaczywszy, znowu sztucznie, na język statystyki, oznacza iż taki jest naród, jaka jego młodzież i taka młodzież w jakim narodzie żyje, że obecnie w Polsce żyje ok. 33 milionów wychowawców i wychowywanych. Ale i taka konstatacja niewiele wnosi, jeżeli nie ma jednego frontu wychowawczego. A on właśnie powstaje. (ZETEM) 3GZ3SSBB8B * W POZNANIU obradowała wczoraj Konferencja Sprawozdaw-czo-Wyborcza PZPR Wojsk Lotniczych. W obradach uczestniczył :złonek Biura Politycznego KC PZPR, przewodniczący Rady Państwa — Henryk Jabłoński. Kierownictwo MON reprezentowali wiceminister obrony narodowej gen. dyw. E. Molczyk i szef GZP Wp gen. dyw. W. Sawczuk. Obecny był I sekretarz KW PZPR w Poznaniu — J. Zasada. * W WARSZAWIE ZAKOŃCZYŁA SIĘ NARADA przedstawicieli prezydiów zarządów głównych związków pisarzy socjalistycznych. W czasie końcowych obrad przedyskutowano formy wpływu literatów socjalistycznych na umacnianie bezpieczeństwa i dalszej współpracy w Europie oraz sprawę udziału pisarzy w Swiator ym Kongresie Sił Pokoju. Podjęto również decyzje o u-dzielaniu dalszej pomocy pisarzom i młodym artystom DRW. Postanowiono zorganizować XI Naradę Pisarzy Krajów Socjalistycznych w 1974 roku w dwóch sesjach: w Pradze i w Hawanie. * CENTRALNE ELIMINACJE XIV Olimpiady Wiedzy o Polsce i Świecie Współczesnym rozpoczynają się vv Białymstoku. Finał olimpiady oglądać będziemy 15 bm. na ekranach telewizjnych * WCZORAJ NA KREMLU kontynuowane były radziecko-meksykańskie rozmowy między sekretarzem generalnym KC KPZR L. Breżniewem, przewodniczącym Rady Najwyższej ZSRR, N Podgornym, przewodniczącym Rady Ministrów ZSRR A. Kosyginem i goszczącym w ZSRR prezydentem Meksyku L. Echeverrią. * W WYBORACH SAMORZĄDOWYCH w W. Brytanii dotkliwą porażkę poniosła rządząca Partia Konserwatywna zaś spektakularne zwycięstwo — opozycyjna Partia Pracy. Szczególny sukces odnieśli labourzyści w wyborach do rady generalnej Londynu, pozostającej przez 6 lat w rekach konserwatystów. Spośród 92 mandatów zdobyli tam 58. podczas gdy przedstawiciele Partii Konserwatywnej 32, a Partii Liberalnej — 2. * JAK INFORMUJE AGENCJA CTK, 12 i 13 bm. odbyły się w Bonn wstepne rozmowy między delegacjami CSRS i NRF. Delicje zaleciły swym rządom rozpocząć oficjalne rozmowy w sprawie podpisania układu o normalizacji stosunków między Czechosłowacją j Niemiecką Republiką Federalną. * POD PRZEWODNICTWEM PREZYDENTA USA NIXONA Krajowa Rada Bezpieczeństwa USA debatuje nad sytuacją w Kambodży. * DESYGNOWANY przez prezydenta Turcji na premiera, Naim Talu kontynuuje międzypartyjne rozmowy w celu utworzenia nowego rządu.W kałach politycznych Ankary mówi się, że powzięto już wstępną decyzję, iż gabinet składać się będzie z 15 członków Partii Sprawiedliwości, 6 Partii Zaufania oraz 3 przedstawicieli ugrupowań niezależnych. * PO RAZ PIERWSZY OD WIELU LAT import towarów z zagranicy do Japonii przewyższył eksport towarów japońskich za granicę. Według danych ministerstwa handlu zagranicznego i przemysłu, import towarów z zagranicy do Japonii zwiększył sie blisko dwukrotnie w porównaniu z marcem roku ubiegłego* osia gając rekordową sumę od chwili zakończenia II wojnv światowi — 3.584 min dolarów. W tym samym okresie eksport towarów japońskich za granicę spadł do 3.080 min dolarów. Szczególnie zmalał eksport towarów japońskich do USA. Jest to rezultatem dewaluacji dolara oraz podjętych przez władze amerykańskie posunięć protekcjonistycznych. Fundusz Ochrony Zdrowia CORAZ LEPSZE EFEKTY Zbiórka na Narodowy Fundusz Ochrony Zdrowia przynosi coraz lepsze wyniki. Ostatnio na naradzie zorganizowanej przez WRZZ, w której uczestniczyli przedstawiciele wszystkich branżowych związków zawodowych działających w województwie, podsumowano efekty zbiórki w pierwszym kwartale. Dni Oświaty, Książki i Prasy (dokończenie ze str. 1) Ludowym. Problematyka obchodów w tym dniu uwzględni w szerokim stopniu rozwój kultury i oświaty na wsi. W celu zabezpieczenia właściwej koordynacji imprez w Dniach Oświaty Książki i Prasy, rady narodowe powołają wojewódzkie, powiatowe, miej skie oraz gminne Komitety Dni Oświaty Książki i Prasy , które zajmą się organizacyjną stroną przebiegu Dni. Jak poinformowała sekretarz WK NFOZ — Irena Śród kowa zebrano dotychczas 5,4 min zł. Aktualnie na Fundusz świadczą już prawie wszystkie zakłady pracy województwa. Tylko dwa małe zakłady z po wiatu słupskiego i 5 z powiatu drawskiego nie włączyły się dotychczas do zbiórki. Ale i one, jak zapewnił aktyw związ kowy, przystąpią do zbiórki w tym miesiącu. Oczekuje się również większego niż dotychczas zainteresowania przebiegiem zbiórki ze strony samorządów kółek rolniczych. Do tej pory Fundusz powiększyły tylko kółka rolnicze z powiatów: bytowskiego, człuchowskiego, drawskiego, koszalińskiego, słupskiego i szczecineckiego. (ew) Z wizyty min. S. Olszowskiego w Danii W przyjaznej atmosferze Premier P. Jaroszewicz odwiedził robotniczą Łódź KOPENHAGA (PAP) Jak już informowaliśmy przedwczoraj z wizytą oficjalną w Danii gości min. spraw zagranicznych PRL, Stefan Olszowski. Na lotnisku powitał go min. spraw zagranicznych Danii, Knud Andersen. Wkrótce po przyjeździe pol ski minister złożył wizytę min. Andersenowi. Min. Olszowskiego przyjął następnie premier Danii — Anker Jorgen-sen. Wizyta upłynęła w przyjaznej atmosferze. Premier Danii podkreślił chęć dalszego rozwoju współpracy między obu krajami. Wczoraj w drugim dniu wizyty min. Olszowski, złożył wieniec w Muzeum Duńskiego Ruchu Oporu w Kopenhadze, a następnie zwiedził multum walki narodu duńskiego w latach 1940—1945 z okupan tem hitlerowskim. Wczoraj za kończone zostały oficjalne roz mowy polsko-duńskie. Koncentrowały się one na sprawach współpracy dwustronnej. Omawiano również problemy ochrony Bałtyku i jego za sobów przed zanieczyszczeniem Oba państwa są gotowe uczestnięzyć we wspólnych przedsięwzięciach krajów nadbałtyckich, które by zmierzały do przekształcenia tego rejonu w morze pokojowej współpracy. Min. Stefan Olszowski został przyjęty w piątek na audiencji prywatnej przez królową Danii — Małgorzatę II. Goście polscy zwiedzili rów nież wielkie kopenhaskie zakłady przemysłowe F. L. Smidth, współpracujące z Polską. Polska kupuje w tych za kładach wyposażenie cemento wnl, ŁÓD2 (PAP) Wczoraj przybył do Łodzi prezes Rady Ministrów Piotr Jaroszewicz. Odwiedził on największe w kraju zakłady włókiennicze — ŁZPB im. Obrońców Pokoju, które realizują szeroki program modernizacji wydziałów pro dukcyjnych. Ostatnio oddano tu do użytku całkowicie unowocześnioną tkalnię. W dalszym ciągu swego pobytu w Łodzi premier Piotr Jaroszewicz spotkał się z grupą przodowników pracy przemysłu lekkiego z całego kraju. Bezpośrednio po spotkaniu z przodownikami pracy przemysłu lekkiego, które odbyło się na terenie ŁZPB im. Obrońców Pokoju, premier udał się do najnowszej dzielnicy prze myślowej Łodzi — na „Dąbrowę". Tutaj zapoznał się on z przebiegiem prac nad realizacją ważnych dla produkcji rynkowej i eksportu inwestycji przemysłowych. W przyspieszonym tempie powstaje tu nowoczesna przędzalnia czesankowa „POLA-NiL", fabryka dywanów oraz największy w kraju zakład przędz teksturowanych. Następnie premier Piotr Jaroszewicz odwiedził największe obecnie w Łodzi 60-tysięczne osiedle mieszkaniowe na Teofilowie. Zapoznał się tu z pracą dwóch zakładów prze myślowych — tekstylno-konfekcyjnych, wytwarzających tzw. kremplinę oraz produkujących koronki. Spotkania z lektoreir KC SED (Inf. wł.) W Koszalinie przebywa lektor Komitetu Centralnego Niemieckiej Socjalistycznej Partii Jedności (SED), tow. Harry Lodzę. Dzisiaj, o godzinie 14 wygłosi on wykład pt. „Kierunki pracy ideologicznej SED", na spotkaniu lektorów i aktywu partyjnego, które od będzie się w KW PZPR. Jutro tow. Harry Lodzę u-da się do Świdwina, a pojutrze — do Szczecinka, gdzie przewiduje się spotkania z se kretarzami komitetów powiatowych PZPR, poświęcone wy mianie doświadczeń w pracy ideologicznej, prowadzonej przez instancje i organizacje partyjne; W programie pobytu lektora KC SED przewidziano również spotkanie z sekretarzami KW PZPR w Koszalinie oraz zwiedzenie kilku zakładów produkcyjnych w naszym województwie. (LL) Edward Gierek spotkał się z kierownictwem ZSL WARSZAWA (PAP) Wczoraj I sekretarz KC PZPR — Edward Gierek przy u-dziale członka Biura Politycznego, sekretarza KC — Edwarda Babiucha i zastępcy członka Biura Politycznego, sekretarza KC — Stanisława Kani spotkał się z kierownictwem Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego. Wotum zaufania nowemu rządowi francuskiemu PAKTŻ (PAP) Przedwczoraj późnym wieczorem francuskie Zgromadzę nie Narodowe wyraziło 254 gło sami przeciwko 206 wotum zaufania nowemu rządowi premiera Pierre'a Messmera. Tym samym Zgromadzenie wy raziło poparcie dla programu przedstawionego przed paru dniami przez premiera. Wczoraj odbyło się w Pałacu Elizejskim posiedzenie francuskiej rady ministrów w pełnym składzie. Przewodniczył prezydent Pompidou. W trakcie obrad premier Mess mer podsumował debatę jaka odbyła się w Zgromadzeniu Narodowym nad deklaracją rządową, w wyniku której udzielono mu wotum zaufania. Prezydium NK ZSL reprezentowali: Stanisław Gucwa — prezes, Józef Ozga-Michal-ski, Zdzisław Tomal — wicepre zesi, Edward Duda, Bronisław Owsianik, Bolesław Strużek, Jerzy Szymanek — sekretarze NK. Prezes NK ZSL poinformował o przebiegu Kongresu ZSL oraz o zamierzeniach stronnictwa mających na celu aktywną realizację uchwały kongresowej. Wyczerpane limity dewiz na indywidualne wyjazdy zagraniczne WARSZAWA (PAP) Wcześniejsza i szeroka informacja o warunkach i sposobie rozdziału dewiz spowodowała większy, niż przypuszczano napływ podań o promesy dewizowe na indywidualne wyjazdy zagraniczne. W ciągu lutego i marca wołyneł" do społecznych komisji ponad 61 tysiecy podań zaintere?o vvanvch wyjazdem do krajów kapitalistycz nych i 57,2 tys. do Jugosławii. Ilość promes, jakie zostały proporcjonalnie rozprowadzone na wszystkie województwa, wynosiła — 27,3 tys. na kraje kapitalistyczne i 24 tys. do Jugosławii. Jak informuie Departament Turystyki GKKFiT cały zapas dewiz został rozdzielony i dodatkowych środków na ten cel sie nie przewiduje. Równoczesny zgon * TEGUCIGALPY W leżącej w pobliżu stolicy Hondurasu wiosce Marazan, zmarli w wieku 103 lat Hipolito i Casiana Rodas. Byli oni bliź niakami. Zgon nastąpił w odstępie dwóch godzin. Obrady Kongresu przebiegały pod znakiem wzmożenia działalności stronnictwa na rzecz realizacji ogólnonarodowego programu rozwoju kraju uchwalonego na VI Zjeździe PZPR. Zjednoczone Stronnictwo Lu dowe. stojąc na gruncie uznania kierowniczej roli PZPR zwiększy swój wkład w realiza cję polityki rolnej, zwłaszcza w dziedzinie intensyfikacji i doskonalenia organizacji produkcji rolnej, umacniania i roz woju gminy, jako ważnego o-gniwa władzy ludowej oraz poprawy warunków pracy i ży cia na wsi. E. Gierek podkreślił, że dla pomyślnej realizacji programu społeczno-gospodarczego rozwo ju wsi i rolnictwa, niezbędny jest wspólny wysiłek i ścisła współpraca PZPR i ZSL. Aresztowanie agentów obcego wywiadu w NRD BERLIN (PAP) Jak podaje agencja ADN, organa bezpieczeństwa NRD aresztowa ły kilku agentów wywiadu imperialistycznego, mającego siedzibe w NRF, Chodzi m. in. o inżyniera telekomunikacji Wilhelma L. z Kaiserslautern w NRF, jak rów nież o 35-letniego obywatela NRD, który podczas wizyty w Duisburgu (NKFV został zwerbowany i prze szkolony w zakresie szpiegostwa wojskowego przez organa wywiadu zachodnioniemieckiego. Groźba eksmisji 10 tys. mieszkańców Newark NOWY JORK (PAP) Około 10 tys. mieszkańców Newark, w stanie Jersey, otrzymało sądowe zawiadomienie o zbliżającym się wysiedleniu. Po kolejne.! podwyżce czynszów większość mie szkańców tej dzielnicy nie mogłu. opłacić komornego. W każdej chwili właściciele migą wyrzucie ich na bruk. Jak wynika z donie- I BRANDT WYBRANY PONOWNIE PRZEWODNICZĄCYM SPD BONN (PAP) Kanclerz NRF, Willy Brandt, będzie przewodniczył również w następnych dwóch latach partii socjaldemokratycznej — SPD. Na zjeździe SPD w Hanowerze, gdzie występował jako jedyny kandydat na stanowisko przewodniczącego, Brandt otrzymał wczoraj 404 głosów na 428 oddanych. Przeciwko Brandtowi głosowało 20 delegatów, a 4 wstrzymało się od głosu. Natychmiast po zakomuniko waniu wyników wyborów dele gaci i goście zjazdu zgotowali Brandtowi owację. Zjazd zaaprobował kurs polity- go SPD — FDP. Po ostrej wymianie zdań między Willy Brandtem a rzecznikiem le sień prasy amerykańskiej, w powego skrzydła SPD Karstenen dobnej sytuacji znajduje się wiele I Voigtem w tej kwestii odbyło sie rodzin w Brooklinie (Nowy Jork).głosowanie nad wnioskiem zarzą REJONOWY URZĄD TELEKOMUNIKACYJNY w KOSZALINIE zawiadamia, że w dniu 14 kwietnia 1973 r. nastąpi uruchomienie nowej centrali telefonicznej na osiedlu Tysiąclecia w KOSZALINIE W związku z tym nastąpi zmiana istniejących numerów telefonicznych na numerację 5 cyfrową w/g dostarczonych uzupełnień spisu telefonicznego na rok 1971/72. Szczegółowe Informacje będą udzielane pod nr tel. 914. Za przerwy w łączności telefonicznej powstałe wskutek przełączania przepraszamy PT Abonentów. K-1450 du Dartii na temat wszvstkich aspektów polityki zagranicznej Przy wielu głosach przeciwnych i licznych wstrzymuiąc.ych sie. koncepcja polityki zagranicznej rządu Biandta — Schaela uzyskała jednak poparcie większosci delegatów na zjazd. M. in. zjazd uchwalił wniosek wzywający rząd NRF do nawiązania stosunkpw dyplomatycznych z Demokratyczną Republiką Wietnamu. Kanclerz Brandt oświadczył następnie, że wymiana amba sadorów z DRW jest już tylko kwestia czasu. Rosną ceny w EWG po jej rozszerzeniu LONDYN PARYŻ (PAP) W wielu państwach rozszerzonej zej wzrosły ceny na artykuły żywnościowe po przystąpieniu do EWG W. Brytanii i in. państw. W ciągu ostatnich 10 tygodni, począwszy od połowy grudnia, ceny na artykuły żywnościowe wzrosły w W. Brytanii Z Paryża donoszą, że w marcu ceny różnych artykułów wzrosły o 0,4 proc., w tym najbardziej artykuły żywnościowe, odzież, usługi lekarskie, czynsz rnfes kaniowv, Informuje o tym komunikat Powszechnej Konfederacji Pracy, Sport HOKEJOWE MŚ ZSRR - CSRS 4:2 (2:1, 1:0, 1:1) Hokejowa uczta na Łużnikach Dla Czechosłowaków był to prestiżowy pojedynek. Mistrzowie świata z Pragi mający w tegorocznych róż grywkach zapewniony brązowy medal w pojedynku z zespołem radzieckim rzucili na szalę wolę walki, ambicję i ogromne umiejętności, chcąc pokazać wielotysięcznej widowni, że trzecie miejsce w tegorocznych MS nie jest bynajmniej przejawem kryzysu formy lecz wynikiem chwi lowego jej spadku. Zawodnicy radzieccy, dla których zwycięstwo oznaczało powrót na tron mistrza świata udowodnili raz jeszcze, że w tegorocznych rozgrywkach są zespo łem nie do pokonania. W drużynie radzieckiej szczególnie podobał się najskuteczniejszy atak tegorocznych mistrzostw w składzie Michajłow, Pietrow, Charłamow. W drużynie czechosłowa ckiej świetnie dysponowa-^ ny bramkarz Holecek. (R)i Szwecja - Finlandia 2:1 (0:1, 1:0, 1:0) żużlowy mistrz świata kończy karierę Z kuluarów obrad Międzynarodowej Federacji Motocyklowej pochodzi wia domość o zakończeniu kariery żużlowej przez dosko nałego Nowozelandczyka, trzykrotnego mistrza świata — Ivana Maugera. Dzia łącze brytyjscy oświadczyli, że definitywnie zjechał z toru żużlowego weteran Barry Briggs, natomiast Mauger waha się czy startować w zawodach żużlowych, czy też wyłącznie w wyścigach na 1000-metrowych torach motocyklowych. Pechowy piątek na mistrzostwach w Sarajewie W dalszym ciągu indywidualnych mistrzostw świata w tenisie stołowym w Sarajewie 3 zawodniczki polskie, które dotychczas spisywały się bardzo dobrze, zostały w 4 rundzie wyeliminowane. Dramatyczny pojedynek stoczyła Czesława Noworyta z Japonką Y. Takase. Po niezwykle zaciętej grze zwyciężyła Japonka 3:2 ("21:19, 17:21, 21:14, 10:21, 21:19). Danuta Calińska przegrała z Węgierką Magos 0:3, a Anna Przygoda została pokonana przez reprezentant kę ChRL Chang-Li również 3:0. MEMORIAŁ Wl. Pytlasińskiego W tegorocznym turnieju, który jest generalnym spradzia-nem przed Mistrzostwami Europy. walczy 114 zapaśników, w tym 68 zagranicznych z Bułgarii, CSRS, Jugosławii, NRD. Rumunii, Węgier i ZSRR. Zapaśnicy Jugosławii zjawili się niespodziewanie w Warszawie. Zostali jednak dopuszczeni do turnieju. Obok zawodników za granicznych na matach w Pałacu Kultury i Nauki z czołówki polskich zapaśników zabrakło Kazimierza Lipienia i Edwarda Wojdy. którzy odczuwają jesz-cz skutki kontuzji. Turniej zakończy się 15 bm. W towarzystwie najlepszych walczyć będq o mistrzostwo miasta i powiatu W cieniu najlepszych długodystansowców kraju, którzy rozegrają biegi o Puchar naszej redakcji w niedzielę na Górze Chełmskiej walczyć będa również uczniowie koszalińskich szkół średnich. Stawka są tytuły mistrzów miasta i powiatu, (R) Zapewnić młodzieży jak najlepszy start Wystąpienie premiera PIOTRA JAROSZEWICZA w Sejmie (Skrót) Dobiegł końca pierwszy etap realizacji postanowień VII Plenum KC PZPR. W minionych miesiącach problematyka młodzieży znalazła się w centrum uwagi partii, rządu i opinii społecznej. Tezy programowe VII Plenum spotkały się z pozytywnym oddźwiękiem, pobudziły refleksje nad sprawami młodego pokolenia, nad złożonością problemów jego wychowania i przygotowania do pracy dla Ojczyzny. G ŁOWNY motyw debaty wynika z treści i właściwości obecnego etapu socjalistycznego budownictwa, w który wkroczyliśmy re alizując uchwały VI Zjazdu PZPR. Złożone zadania, które określono mianem wychowania dla przyszłości, zwiększają znaczenie zaangażowanych ideowo postaw społecznych, świadomości i inicjatywy, dyscypliny i odpowiedział ności obywateli Rzeczypospolitej. Wszystkie te treści łączą się w jedność w procesie socja listycznego wychowania młodych Polaków. Oto dlaczego partia, nadając decyzjom VII Plenum KC dalekosiężny, pro gramowy charakter, zespoliła w nich wizję „drugiej Polski" z określeniem dzisiejszych zadań w wychowaniu młodzieży, w urzeczywistnianiu przez młodą generację swoich obowiązków w rozwoju nauki, techniki i kultury, w przyspieszonym rozwoju kraju. Jest naszym obowiązkiem zapewnić młodzieży jak najlepszy start, przygotować moż liwości kształcenia, pracy i awansu zawodowego, tworzyć coraz lepsze warunki materiał ne i kulturalne. Nie zmienia to jednak faktu, że sama młodzież może i powinna bardzo wiele stworzyć dla siebie własną pracą, inicjatywą, współdziałaniem w czynach społecznych. Przyszłość każdego zależy również od jego własnej postawy, od energii, z jaKą urzeczywistnia swoje ambicje. Wymogi współczesności oraz wysoki pułap socjalistycznych ambicji społecznych wymagają kształtowania młodych pokoleń Polaków w duchu surowych wymagań i śmiałych celów, hartu i wytrwałości, rzetelności i pracowitości, dy-icypliny, uporu i aktywności w przezwyciężaniu przeszkód. Stanowczo opowiadamy się przeciw płyciźnie i jednostron ności postawy konsumpcyjnej, jak również przeciw koncepcjom rozpieszczania młodzieży, sztucznego uwalniania Uchwała Sejmu PRL „0 zadaniach narodu i państwa w wychowaniu młodzieży i jej udziale w budowie socjalistycznej Polski" dych robotników, rolników, in teligentów. Szczególną wagę przywiązuje my do spraw kształcenia. Obecnie Raport Komitetu Ekspertów o Stanie Oświaty jest przedmiotem szerokiej dyskusji, której plon znajdzie wyraz w projekcie uchwały Sejmu o systemie oświaty i wychowania. Zamierzamy przedłożyć ją Wysokiej Izbie na sesji jesiennej. W raporcie na czoło wysu wa się powszechność wykształ cenią średniego w naszym kraju. Jest to krok konieczny. O powodzeniu przedsięwzięć w dziedzinie oświaty zdecyduje wysiłek kadrowy, zapewnienie sobie wystarczającej liczebnie kadry nauczycieli o wysokim poziomie przygotowania zawodowego. Mówiliśmy o tym, wnosząc na Sejm ustawę o Karcie Praw i Obowiązków Nauczyciela. GENERALNYM celem programu rządu jest stworze nie jednolitego, spójnego systemu wychowania. Oczekujemy, że każde ogniwo systemu wychowania sformułuje program, w którym sprecyzuje przypadającą mu cząstkę całoś ci procesu wychowawczego. Powołana przy ministrze oswiaty i wychowania, Rada do Spraw Wychowania, powinna przyczynić się do wypracowania skutecznych metod koordynacji działań wychowawczych państwa i organizacji społecznych. Jednolity front wychowaw-ęzy ma swój fundament w so cjalistycznej ideologii. Stanowi ona czynnik integracji narodu. Główną rolę w jednolitym systemie socjalistycznego wychowania odgrywa szkoła. Naj ściślejsze związki powinny łączyć szkołę i rodzinę, tu bowiem zgodność ideałów i metod lenia własnej pracy, siłą napę dową zbiorowej inicjatywy „dobrej roboty". Nie wolno dopuścić do tego, aby rozbudzone w tym kierunku dążenia natrafiały na postawy kon serwatywne i minimalistyczne, nacechowane zamiłowaniem do świętego spokoju, rutyną i nie zaradnością organizacyjną. CZYNNIK TRZECI — to wysoka dyscyplina zawodowa, społeczna i państwowa, określająca socjalistyczną postawę obywatela. Świadome zdyscyplinowanie musi być podstawowym walorem współczesnego Polaka. Przeszłość pozostawiła nam pod tym względem fałszywe schematy myślenia, poglądy sprzeczne z potrzebami czasów, w których żyjemy. Wolność wymaga bowiem ścisłego podporządkowania się normom życia zbiorowego; twórczy charakter pracy kształtuje się na fundamencie dobrze wykonywanych codziennych zadań; dyskusje wtedy^ tylko przynoszą pożytek, jeśli przebiegają w atmosferze bezwarunkowej gotowości do przestrzegania przyjętych ustaleń i decyzji. Historyczną misją naszej młodzieży w sztaiecie pokoleń Polski Ludowej jest wprowadzić nasz kraj na wyżyny współczesnego rozwoju, uczynić go jeszcze silniejszym ogni wem socjalistycznej wspólnoty, jeszcze aktywniejszym współtwórcą ogólnoludzkiego postępu. Przyszłość, pomyślność i bezpieczeństwo Polski zależy od jedności 1 współdziałania ze Związkiem Radziec-kim oraz innymi państwami so wychowawczych decyduje o sobie ze wszystkimi ludności fundamentu, na którym Uchwała o zadaniach narodu i państwa w wychowaniu młodzieży i jej udziale w budowie socjalistycznej Polski głosi, że Sejm podjął ją: — stwierdzając, że przyszłość naszego narodu, rozwój społeczny, kulturalny i ekonomiczny kraju zależą od prawidłowego wychowania i wszechstronnego wykształcenia młodego pokolenia oraz jego pełnego udziału w budowie socjalistycznej Polski. — uznając, że socjalistyczne wychowanie dzieci i młodzieży stanowi zadanie o znaczeniu ogólnonarodowym i jest jednym z najważniejszych zadań polityki społecznej, oświatowej, kulturalnej i gospodarczej państwa, — przyjmując tezy programowe VII Plenum KC PZPR za ogólnonarodowy program wychowania młodego pokolenia. cjalistycznymi siłami postępu, wolności i po koju na świecie. Kształtowanie internacjonalistycznej świa domości stanowi zasadniczą, integralną część składową pro cesów socjalistycznego wychowania. Walka o socjalistyczne jutro przebiega dziś w rosnącej rn Bronek ożenił się i od cować, siedź i pilnuj dziecia- kawach. Bronek kilkakrotnie razu-- przestał pracować. Taka ka." pracę zaczynał — w rejono- specyfika. Krótko przed wese- wej eksploatacji dróg publicz- *errt wziął pożyczkę z kasy pra nych, w gminnej spółdzielni, cowniczej 5 tysięcy złotych. w zakładzie gospodarki ko- Zyranci^ spłacają raty do dziś munalnej — ale wszędzie sto- * odgrażają się, ie Bronkowi sował własną taktykę: dwa c skądś powyrywają, a dni w robocie, dwa dni w do- "?r°nek tylko się śmieje, jak z mu, żeby ojcu pokazać, że ma dobrego kawału: „Cóż to, nie przecież szczere chęci, praco- sta* was było na prezent ślub- F ny dla mnie?" Żona Bronka liedzl więc i pilnuje dzieciaka. ' Matka Bronka dawcę zaś sprowokować zwolnienia... do Bronek wznosi spojrzenie anielsko niewinne: — Uwzięli się na mnie i zewsząd zwalniają. To jedna Wnerwiony przejawami nieróbstwa, a przez to złym wpły Matka Bronka przez całe ty cie ciężko pracowała, ale wśzę dzie króciutko, wszędzie dorywczo, nie zawierając umów na piśmie to i nie ma z tego wem na nriejscową młodzież, ładnej renty Niedawno wyda komendant posterunku MO a za mi*! najmłodszą córkę i skłonił Bronka (a ciężko t0 ^az«u3e się oswobodzona, szło, oj, ciężko) do podjęcia 0d obowiązków i od wszystkie pracy w terenowej brygadzie 80. Rano w.s^e'. 60 tu j e z ie m- przedsiębiorstwa melioracyj- ? i,na y, (mleko na nego. Szef brygady przyobie- "ladłe nastawione jest od cał specjalnie troskliwe Bron- ™czora])' ul?1?ra slę 1 wych°dz> ka 'nadzorować. Bronek prze- Albo d? "Starszego syna, któ pracował w pocie czoła dwa "PR dob"e się w ?yc'" p0: tygodnie. Już myślałam, że nie ™staje pytanie, czy w ogó-ny wiąże się często z różnymi lg bez nowej inwestycji uda komplikacjami. Powoduje sta- się sprawę załatwić? ny depresyjne, co nie ułatwia zadania wychowawcom. Oczy- Program wojewódzki szkol- wiście nie ten argument, a po nictwa specjalnego na nowo prostu możliwości, zdecydowa- pobudził władze powiatowe, ły, że szkołę specjalną lokuje To się liczy, bo bez tego nie sip w mieście szukano by rozwiązań, które ' Inaczej będzie w pow. z!o- jeśli Jeszcze nie dziś, to Jutro towskim. Tutaj placówkę po- mogą się okazać możliwe. Nie nie szkoła w Słupsku dawała taką szansę. Niektórzy z absolwentów zdobyli zawód w spółdzielniach inwalidzkich. Na zasadach przyuczenia. O"-środek szkolno-wychowawczy w Koszalinie jest w fazie projektowania. Jego budowę zakończy się nie prędzej jak około roku 1980. Tylko czekać, też nie można. Wcześniej ma się organizować tzw. klasy specjalne zawodowe, przy zasadniczych szkołach zawodowych. Na zasadach eksperymentalnych. Współpartnerem tego zamierzenia w praktyce jest Wojewódzki Związek Spółdzielczości Pracy. Do wybranych szkół skieruje instruktorów. W planach jest organizacja szkoły przy wałeckiej spółdzielni kaletniczej i odzieżowej. Ma się również rozbudować szkołę w Słupsku. Są to zamierzenia do realizacji w przyszłym pięcioleciu. Program na dziś, jest skrom ny. Od września uruchamia się dwie klasy specjalne zawodowe. Jedną w Człuchowie, ze specjalnością obróbki tworzyw sztucznych, a drugą stolarską — w Jastrowiu. Możliwość nauki zawodu zyska tym samym ponad 60 absolwentów ze szkół specjalnych. M. GRUDNIEWSKA W czytelni dziecięcej Fot. J. Piątkowski Chcą być magistrami (Inf. wl.) Nauczycielom stawia się coraz trudniejsze zadania. Aby im sprostać, muszą oni wiedzieć coraz więcej, zasób posiadanej wiedzy aktualizować, systematycznie się dokształcać. W przyszłości we wszystkich szkołach mają być wyłącznie nauczyciele z magisterium. Posiadanie wykształcenia wyższego jest dla tej grupy zawodowej nie tylko sprawą ambicji, ale zwykłą życiową potrzebą. Bez sprostania tym wymaganiom, za kilka lat nie ma co myśleć o praktyce nauczycielskiej. Oczywiście, nie dotyczy to wszystkich, a obowiązek kształcenia będą miały osoby młodsze. Te, które nie przekroczyły czterdziestu lat. Takich nauczycieli mamy w woj. koszalińskim wielu i stąd już teraz nie brakuje zainteresowanych możliwościami studiowania. Niestety, jak dotąd ze spra- szych nauczycieli może się uwą tą nie jest najlepiej. W biegać o przyjęcie na kierunki inspektoratach pęcznieją tecz szczecińskiej filii Uniwersyte-ki ze zgłoszeniami osób pragną u Poznańskiego. cych podjąć studia. Zaintereso Wielu kandydatów na stuwani nieustannie dopytują się dentów z nadzieją myśli o jak sprawę załatwiono. Odpo- naszej rodzimej uczelni, o wiedzi nie ma, bo nie ma tzw. limitów mi&jsc na uczelniach. Kuratorium także nie posiada miarodajnych w tej mierze wiadomości. Z wyjątkiem jed nej uczelni, poznańskiej AWF, słupskiej WSN. Jeśli oczywiście otrzyma ona status w pełni akademicki i zostanie przekształcona w Wyższą Szko łę Pedagogiczną. Niezależnie od decyzji w gdzie studia może podjąć 00 tej sprawie wiadomo, że zgła- naszych nauczycieli: trzydzie- szających się na studia będzie ści osób na pierwszym, oraz więcej, niż miejsc na uczel- tyleż samo na drugim roku. niach. Stąd w pierwszej ko-Władze oświatowe oczekują lejności na skierowania mogą na przydziały miejsc w in- liczyć nauczyciele kadrowi: nych uczelniach. Wiadomo, że pełniący funkcje dyrektorów obowiązek taki mają uniwer- szkół, zwłaszcza gminnych, wi sytety w Toruniu, Gdańsku zytatorzy, inspektorzy, (emel) oraz Poznaniu, że część na- Sport, biologia, chemia NOWOŚCI W LICEACH (Inf. wł.) Pamiętamy, ile to było dyskusji, kiedy w liceach naszego województwa tworzono kia sy z tzw. wykładowym językiem obcym. Zastanawiano się, jakim szkołom je zaproponować, bo zainteresowanych było więcej, ale nie wszędzie były odpowiednie ku temu możliwo ści. Inicjatywę podjęły trzy pla cówki. Do dziś pozostały przy niej dwa licea: połczyńskie o-raz słupskie nr 1. W pierwszym poradzono sobie z naucza niem w wybranej klasie języ ka francuskiego, w drugim — rosyjskiego. W obu przypadkach nie była to sprawa prosta. Szkoły musiały dysponować nie tylko wysokiej klasy specjalistami tych języków, ale 0 WYŻSZY POZIOM NAUCZANIA „Szeroko otwarta na wszystko co nowe i twórcze" — jak wyraził się Edward Gierek na VII Plenum — oto ideał nowoczesnej, socjalistycznej szkoły. Komitet Ekspertów przygotował raport o stanie oświaty, którego celem jest nic innego, jak właśnie realizacja przytoczonych wyżej słów. Nie od dziś zresztą wał kuje się z różnym skutkiem problem reformy oświaty, modernizacji metod nauczania, słowem — szukania sposobów „naprawy szkolnej rzeczy-pospolitej". Wszystkie bowiem poprzednie reformy szkolne miały ten podstawowy mankament, że nie uwzględniały reformy systemu kształcenia nauczycieli do realizacji nowych treści nauczania — co w efekcie musiało przynosić tylko niepowodzenia. Tym razem raport Komitetu Ekspertów mocno i konkretnie wysunął tę sprawę: „Realizacja wielkich i trudnych zadań, które stoją przed szkolnictwem, zależeć będzie ^ przede wszystkim od nauczycieli, ich wiedzy, umiejętności pedagogicznych, postawy ideowej, zaangażowania o-gobistego". W ostatecznym bowiem rozrachunku decyduje praktyka, realizacja tego, co opracowane zostało przy biurkach przez najbardziej na wet kompetentny areopag uczonych. A praktyka — to nauczyciele: to im przecież przyjdzie wcielać w życie przygotowane przez Komitet postulaty. KOMU MAGISTERIUM? Maimy aktualnie w Polsce blisko 360 tys. zatrudnionych nauczycieli, z czego aż ok. 300 tys. nie ma studiów wyższych. Zdobywać je będzie 150 tys. spośród nich, bo zobowiązani do tego będą tylko nauczyciele do lat 40, starsi zaś — na zasadzie dobrowolności. Rzecz jasna, nie wszys cy jednocześnie. Co roku w latach 1973—1980 podejmować będzie studia zaoczne ok. 18 tys. nauczycieli. Oczywiście bardzo ważne jest zagwarantowanie im warunków umożli wiających zdobycie stopni magisterskich. Do dyspozycji nauczycieli oddane więc zostaną wszelkie środki masowego przekazu, odpowiednie podręczniki i skrypty, stworzone zostaną punkty konsultacyjne itd. Nauczyciele otrzymają zwrot kosztów podróży, diety. Będą mieli wolne od konieczność dotrzymywania kroku ogólnoświatowemu postępowi. Modernizujemy — a przynajmniej zmierzamy do tego — wszystkie dziedziny życia, do szkoły wprowadzamy nowoczesne pomoce naukowe, unowocześniamy programy dydakty czne, podręczniki, czy można więc pozwolić, żeby nauczyciel — central na postać szkoły — był poza zasięgiem tej batalii? ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA 8 MILIONÓW Przez wiele lat przygotowywano nauczycieli do ich trudnego zawodu metodami tradycyjnymi, jakże więc Nauczyciel-postać centralna gtrona 6 _ Głos nr 104 pracy w szkole soboty i poniedziałki, będa mieli prawo do okresowych urlopów płatnych itd. Słowem — wygląda na to, że od strony szkolenia zrobi się wszystko, co tylko możliwe. A od strony życia prywatnego? Pamiętajmy, że zawód nauczycielski jest mocno sfeminizowany, że kobie ty do lat 40 to przeważnie matki dzieci niekoniecznie już odchowanych. Jak więc pogodzą pracę zawodową, dokształcanie i obowiązki domowe? Mówi się nieraz, że pracu jące kobiety mają 2 etaty, młode nauczycielki będą ich teraz miały trzy. Czy znaczy to, że należy sprzeciwić się podwyższaniu kwalifikacji nauczycieli? Nic podobnego! Ale że nie ułatwi to wielu pedagogom życia — to fakt. Jak więc przebrną przez tę trudność? Na to pytanie jest tylko jedna odpowiedź: są w życiu przeszkody, które musi się pokonać. Tą „przeszkodą" jest nieubłagana teraz wymagać od nich nauczania metodami nowoczesnymi? Dziś nie wystarczy typ nauczyciela „z rutyną", specjalizującego się wyłącznie w faszerowaniu głów uczniowskich z lekka przestarzałą wiedzą książkową; dziś wymagamy od niego, żeby był prawdziwym przewodnikiem w życiu ucznia. W naszych szkołach uczy się ok. 8 min dzieci i młodzieży. Te 8 milionów to ci, którzy po nas przyjdą, którzy obejmą ster szybko modernizującego się kraju, jego gospodarki, jego życia społecznego. Trzeba ich do tego przygotować — a główna w tym rola przypadła szkole, nauczycielowi. NIE TYLKO U NAS Coraz głośniej mówi1 się w świecie o tym, że odpowiedzialność za poziom wykształcenia ucznia zależy od poziomu I przygotowania pedagogów. W NRD kładzie się nie od dziś wielki nacisk na stałe podwyższanie kwalifikacji zawodowych nauczycieli. W Austrii udział nauczycieli w doskonaleniu się jest wprawdzie dobrowolny, ale mimo to jest ono ogromnie rozpowszechnione. Bardzo popularne np. są wakacyjne kursy i konferencje, specjalistyczne zespoły samokształceniowe, a przede wszystkim działalność Instytutu Pedagogicznego w Wiedniu, o-parta na dwusemestralnym podziale roku szkolnego — a obejmującą sze roki zakres zajęć: systematyczne stu dia, wykłady poświęcone wybranym zagadnieniom, prace naukowo-badawcze. Ostatnio np. rozpatrywano tam ciekawy i bardzo aktualny problem: jak dostosować szkołę do 5-dniowego tygodnia pracy. Obecnie zaś rozważa się możliwość obowiązkowego doszkalania pedagogów. Ciekawy eksperyment w tej materii podjęto w Stanach Zjednoczonych: w wielu szkołach po prostu zawiera się umowy z nauczycielami (niezależnie od umowy o pracę), prze widujące uzyskanie w określonym terminie minimum rezultatów w grupach najsłabszych uczniów. Znane jest powiedzenie Staszica: ,, Takie rzeczypospolite będą, jakie ich młodzieży chowanie". Dziś śmiało można dodać: a takie będzie młodzieży chowanie, jacy będą jej nauczyciele. (Interpress) ST. ORZEŁOWSKA mieć także nauczycieli Innych przedmiotów, znających prócz tego obowiązujący w liceum ję zyk obcy. Przypominamy o tym, bo nasze licea stają w obliczu nowych zadań, a także wynikają cych stąd kłopotów. Nie we wszystkich i nie od dziś, ale z czasem zasada nauczania spro filowanego musi stać się obowiązująca. Przynajmniej w dwóch kierunkach: humanistycznym i matematyczno-fizycznym. Na razie większość naszych liceów utrzyma się przy tzw. profilu podstawowym. Inaczej mówiąc, ma uczyć wszystkiego po trosze, bez preferowania o-kreślonego przedmiotu, czy wy branej dziedziny wiedzy. Około 20 szkół pozostanie przy po siadanych już klasach o kierunkach matematyczno-fizycznych lub humanistycznych. Więcej uczniów będzie jednak mogło skorzystać z możliwości kształcenia zróżnicowanego. Większy też będzie wybór. No we profile kształcenia, aktualne od września w naszym wo jewództwie, to: biologiczno-che miczny oraz — zupełne novum — sportowy. Klasę sportową organizuje kołobrzeskie LO. Warunki star tu są tutaj zadowalające, szkoła posiada odpowiednio urządzoną salę gimnastyczną, boisko oraz inne obiekty. M. in. basen opiekuna szkoły, znajdu jący się w pobliskim Podczelu. Dla uczniów zamiejscowych będą miejsca w internacie. O przyjęcie do sportowej klasy mogą się ubiegać kandydaci o-bojga płci. Tyle, że prócz normalnego egzaminu, obowiązują dodatkowe sprawdziany: spraw nościowy oraz orzeczenie o sta nie zdrowia. Klasa o profilu biologiczno-chemicznym ma powstać w Ka liszu Pomorskim. W gronie pe dagogów tego LO są nauczycie le interesujący się przedmiotami przyszłego kierunku ponad normalną miarę. Mają oni o-siągnięcia o charakterze ekspe rymentów, dobrze urządzone pracownie. Od września ma być więcej klas dla młodzieży uzdolnionej humanistycznie oraz wyróż niającej się w matematyce czy fizyce. Zabiegają o nie już 3 szkoły, m. in. LO z Darłowa i Połczyna. Kilka innych uzależ nia rozwój nauczania sprofilowanego od pozyskania specjalistów, głównie wywiadowców łaciny. Jest możliwość, ale na wybór szkoły władze kuratoryjne jeszcze się nie zdecydowały, utworzenia w jednym z liceów klasy z wykładowym ję zykiem niemieckim, (emel) O CJ5Ł O WIEKU, KTÓREMU 8$Ę NIE POWIODŁO... "obce ciała" — to druga z /tolei powieść awangardowa prozaika francuskiego Jean Cayrola, tłumaczona na język polski. Ukazała sią nakładem PIW w serii Współczesna Pro za Światowa, a przetłumaczył ją Jerzy Pański. "Obce ciała" — to próba odtworzenia w formie monologu losów człowieka bez nazwiska, człowieka. któremu się nie powiodło w życiu. Wyznania bohatera książki obejmują pierwsze przeżycia lat dziecinnych, następnie okresu pierwszej woj ny i pierwszych lat powojennych. Jak przystało na powieść awangardową — pełno w niej zamierzonych niescisłości i chaosu. DO WYBORU do koloru W bieżącym roku ukaże na półkach księgarskich blisko 250 tytułów x literatury obcej. TWÓRCY - KSIĄŻKI - WYDAWNICTWA Będzie to zarówno literatura klasyczna, jak i współczesna. Wśród przekładów najwięcej (bo aż ponad 60 tytułów) ukaże sie utworów rosyjskich i radzieckich. Na drugim miejscu znajduje się 47 książek z literatury brytyjskiej. Przekła dów z francuskiego ukaże się 43. Piśmiennictwo USA będzie reprezentowane 30 tytułami, ponadto ukaże się 17 tytułów z literatury Ameryki Łacińskiej. 12 — czechosłowackiej, 10 — włoskiej, a także przekła dy dzieł literatury Bułgarii, Grecji, Jugosławii, Hiszpanii, NRD, NRF, Szwajcarii, Szwecji i Węgier. Śladami conrada Pod powyższym tytułem u-kazała się nakładem „Czytelni ka" książka Andrzeja Brauna. Jest to z jednej strony literacka relacja ze współczesnej, egzotycznej i pełnej przygód podróży na wyspy Archipelagu Malajskiego śladami Józefa Conrada, z drugiej — dokumentalne i naukowe studium odtwarzające realia malajskiego świata. Praca oryginalna i odkrywcza, przynosi wiele szczegółów, nieznanych dotąd w literaturze światowej, na te mat twórczości Conrada. Ory ginalne mapy, plany i dokumenty, nigdzie dotąd nie publikowane, w dużym stopniu podnoszą atrakcyjność tej książki. (PAI) WE WNĘTRZACH I NA FRONTACH „Inskrypcyie wyborne" czyli staropolska plastyka „Kto rano wstaje..', „Gość w dom...", „Czym chata bogata..." — któż nie zna owych prastarych sentencji, pędzących dziś po kuchniach wygnańczy żywot jako hafciki na ścierkach lub napisy wokół skromnych naczyń? IE TAK ongiś bywa-wało. Polska późnego Renesansu, Polska sarmacka, a nawet 1 czasów Oświecenia — wręcz uwielbiała wszelkiego rodzaju przysłowia, maksymy, w zwięzłą formę ujęte życiowe mądrości i aforyzmy. Umieszczali je też ludziska, gdzie tylko się dało, malując na belkach, kując w kamieniu, po ścianach mażąc, ryjąc w srebrze i szkle, grawerując na klingach szabel. „Inskrypcyie wyborne po gma chach dla erudycyi" też chętnie umieszczano, zdobiąc nimi zarówno frontony, jak wnę trza. „Bój się Boga i hrabiego Ostroroga" •— widniało na bra mie wjazdowej do rezydencji tegoż w Lubelskiem. Targowi-czan Potocki jak na ironię przed wejściem do swego pałacu w Tulczynie ryć kazał na pis: „Oby wolnych i cnotliwych był zawsze mieszkaniem". Dama wykwintna z czasów króla Stasia, chcąc w swym rozległym parku wskazać gościom drogę do ustronne go miejsca przy wiodącej tam ścieżce wystawiła pełną melan cholii tablicę głoszącą: „Tu jest skład wszelkich starań i zabiegów ludzkich". To znów skąpiec i lichwiarz na okiennicy swego dworku umieszczał dewizę „Oddaj coś winien", obok zaś kolorowy wizerunek ręki, zaciskającej gąbkę, z któ rej woda cieknie do miednicy. wać się mogło, źe Jui i centymetra wolnego nigdzie nie ma, z uciechą odkrył zacny proboszcz, że do cna wszak zapomniał — o „komórkach sekretnych". Tam więc biegać począł w natchnieniu. Pewien wesoły Bo napisy lubiono tei łączyć '"nciszkanin, który często do z ilustrującymi ich treść obraz Zambrowa zaglądał, wspomina i reaguje na GERANIUM uczucia! Radzieckie pismo „Sowietskaja Industria" poinformowała o nadzwyczaj ciekawym eksperymencie, przeprowadzonym przez radzieckich uczonych. Udało im się mianowicie wyhodować kwiat doniczkowy — geranium — reagujący na... ludzkie uczucie, takie jak radość, smutek czy ból. Grupa socjologów pod kierownictwem dra W. M. Pisz-kina przeprowadziła następujące doświadczenie. Przy pomocy hipnotyzera uśpiono młodą dziewczynę, imieniem Tania, na jej ręce zainstalowano czujnik encefalografu. Po dobny czujnik przymocowano do liścia rośliny. Następnie hipnotyzer wywoływał różne stany uczuciowe u dziewczyny. Kiedy mówił jej komplementy — dziewczyna uśmiech nęja się, a wtedy to płatki kwiatowe geranium zabarwiły «ię intensywniej, a gdy pod wpływem strachu dziewczyna zaczęła drżeć — podobną reakcję zauważono na roślinie Dr Piszkin oświadczył, że już od dawna naukowcy zastanawiali się nad wrażliwością nerwową roślin. Obecny eksperyment nie jest jeszcze całkowitym potwierdzeniem tezy o pewnym podobieństwie procesów zachodzących w komórkach nerwowych organizmów zwierzęceych (w tym i człowieka) i roślin. Z pewnością przyczyni się on jednak do dokładniejszego zbadania ludzkiego systemu nerwowego. (PAP) kami. Jak to najlepiej zrobić —- można się było dowiedzieć z pierwszej encyklopedii polskiej, „Nowych Aten", gdzie w haśle zatytułowanym „Różnych Scyencyi symboliczne Abrysy" dokładnie wyłuszczo-no, jak na rysunku ma wyglą dać Matematyka, Prawo albo Teologia. W rozdziale zaś „Cnoty y Niecnoty symbolicz-nemi wyrażone obrazami" — znajdował ciekawy szczegółowe recepty na przedstawianie malarskie rozmaitych wad i przymiotów ludzkich, takich jak choćby — między innymi — Miłość ojczyzny, Powaga, Męstwo, Miłosierdzie, Sława, Roztropność lub dla odmiany Łakomstwo, Obłuda, Lenistwo, Niestateczność, Scandalum, Nieczystość. Nie trzeba się było jednak aż do encyklopedii uciekać, własna wyobraźnia też starczała. U schyłku epoki saskiej proboszcz pewjen na ścianach swej plebanii wymalować kazał wizerunki rozmaitych zwierząt, przedstawiających ułomności natifry człowieczej. Był tam więc, jako symbol niepomiarkowania, spasły wieprz, był lis podstępny, zając pierzchliwy, nadęty indor, jadowity wąż i — „...ze zwier ciadłem małpa, strojąca łeb w fiołki nowomodne z Paryża". U imć Jeziorkowskiego, pod wojewodżiego nurskiego, stał parawan, na którego trzech skrzydłach widniały napisy i rysunki zwięźle wyrażające iy ciową filozofię właściciela. Najpierw więc ręce do modlitwy złożone i słowa: „Bogu tak". Potem dłonie połączone Uściskiem, a pod nimi dewiza: „Przyjacielowi tak". Na koniec zaś ręka z kułakiem w figę ułożonym, przy niej zaś stanowcze wyznanie: Wro gowi tak". Wszelkie jednak rekordy w dziedzinie obfitości napisów po bił żyjący za króla Stanisława Augusta ksiądz kanclerz Krajewski, proboszcz w Zambrowie na Mazowszu. Nie dość, że cały kościół — nawet i dzwonnica pełna była olejną farbą wymalowanych pouczających maksym. Na plebanii zaś prowerbia i sentencje każ de wolne miejsce zajmowały, wijąc się linijkami łacińskich i polskich napisów po ścianach, belkowaniach sufitów, ra mach drzwi i okien, po okiennicach, stropach, piecach, kominkach — od parteru aż po facjaty. Któregoś dnia, gdy zda nał później, że napisy owe tak były celne, iż — w pomieszczeniu wspomnianym zasiadł-szy — człowiek o świecie za po minął i żadną miarą wyjść mu się nie chciało. Jest jednak prawem natury, że — nim się w miejsce, będące „składem wszelakich starań i zabiegów ludzkich" udamy — trzeba pierwej u stołu czas nie jako spędzić. Tu zaś na dawnych Polaków całe mnóstwo czekało nowych sentencji w szkle, cynie, srebrze rżniętych. „Mam tego za ba i bardzo, jak się on zowie, Który duszkiem nie wypił przyjacielskie zdrowie" — głosił napis z wielkiego pucharu. Na starej „kulawce" (by ły to perfidne kielichy bez nóż ki, które wobec tego do dna trzeba było wychylać) czytałeś dla odmiany: „Ludzie mi nogę wzięli, dogadzając sobie, Ja im lepiej dogodzę, gdy odbiorę obie". A łyżki, owe staropolskie łyż ki o sześciobocznym trzonku dziś rzadka ozdoba nielicznych tylko zbiorów — to znów prze cie skarbczyk cały niezrównanych sentencji. Bywały śród nich zgrabne, lecz banalne za razem: „Miła wieść, gdy wołają jeść". Nie brakło jednak i takich, które dla dzisiejszego ucha brzmią wielce osobliwie. Stołowizny srebrnej aż do końca XVII wieku nawet mag nackie domy nie miały w nad miarze, toteż w gościnę jadąc własną łyżkę wtykało się za cholewę buta. Jeśli ktoś o tym zapomniał, mogło się zdarzyć, że mu przy uczcie gospodarz własną podsunął ze ślicznie wy grawerowanym pouczeniem: „O łyżkę nie prosi, kto ją z sobą nosi". A to pół biedy jeszcze. Go rzej bywało, gdy łyżkę w palce bierzecie, a tu ci na niej wypi sane jakoś dziwnie: „Nie na to mię tu dano, aby mię brano". Sięgacie tedy, speszeni, po drugą, a ta ostrzega pięknymi literkami: „Mnie kto skryje — bardzo mój pan bije". „Kto komu jamę kopa, sam w nią pada" — sentencjonalnie zauważa trzecia, a następna rzecz precyzuje: „Nie kładź mię za-nadra — bym ci nie wypadła". „Jedz mną, a skromnie i nie myśl o mnie" — dorzuca kolejna z tego dziwnego chóru, który zamyka przestroga zgoła już prokuratorska: „Dla srebra kawalca — obwieszą zuchwalca". (Interpress) ANDRZEJ HAMERLltfSKI Po remoncie kapitalnym, zmianie wystroju wnętrza i eks pozycji — Muzeum Regonalne w Szczecinku udostępniono zwiedzającym. Mieści się ono w wieży św. Mikołaja (zabytek XVII w.). W salach wystawowych przedstawiona jest 3-działowa ekspozycja, dotycząca Ziemi Szczecineckiej; archeologiczna, historyczna i etnograficzna (pat) Na zdjęciu fragment ekspozycji etnograficznej. Kołowrotki przywiezione przez pierwszych osadników szczecineckich. Fot. Jerzy Patan CZWARTKOWE „Refleksje" zajęły się niektórymi sprawami zdro wotności w kraju. Wdzięczny to temat ponieważ może liczyć na uwagę słucha cza, pod warunkiem, że po informuje się go nie tylko 0 tym, jak to wygląda, nie tylko o tym, co różni ludzie — mniej czy bardziej kompetentni na ten temat m.yślą i mówią, ale chyba głównie o tym, co się robi, żebyśmy zdrowi byli. Uzna jąc poszczególne fragmenty „Refleksji" za ciekawe same w sobie, trudno u-znać, że zaspokoiły zainteresowanie odbiorcy, bowiem racjonalna i emocjo nalna nośność tematu prze rosła zamierzenia autorów. To dobrze, że sięgnięto po problem przemysłowej służby zdrowia, roli i znaczenia lekarza w zakładzie pracy, swoistego przywiązania pracowników do swo jej zakładowej przychodni 1 swojego personelu. i\ryje się tu multum przypadłości, z których jedna rozdzie rana jest dylematem: czy pójść do lekarza zakładowego, czy też do dzielnicowego, czyli co zrobić z wol nością wyboru lekarza. O-debraliśmy sygnał, zabra- kło — bo być może na to za wcześnie — pointy. Pokazano — i bardzo dobrze — pielęgniarkę, która wybrała nie tylko zawód, ale chyba przede wszystkim poszła za swoim pnwo łaniem. Sama znajomość przedmiotu pracy nie wystarczyłaby jej bowiem do tak serdecznego — jak pokazano — spełniania obowiązków. Jej postawę kon tra punktowała sytuacja za niedbanych dzieci w nieodpowiedzialnej rodzinie. Chwytało, ale to „łatwe";. Komentarz do zbiórki na NFOZ Rozmawiano z lekarzem, który z należytą naukową bezinteresownością wyjaśnił inspirowanemu wieloma ludzkimi odczuciami rozmówcy, że cywilizacja niesie dobre i złe skutki dla zdrowia, że warto i trze ba bronić się przed nią środkami znajdującymi się w zasięgu ręki: ruchem., szukaniem spokoju. Dzięku jemy, skorzystamy. W sumie: sporo interesu jących obserwacji, ale komentarz do zbiórki na Narodowy Fundusz Ochrony Zdrowia wypadł raczej nie-przekonywająco. Obiecano wrócić do tematu. Poczeka my. (zetem) KWIECIEŃ - MIESIĄCEM UBEZPIECZEŃ krzyżówka nr ms Z podanych wyrązów należy ułożyć prawidłowa krzyżówkę — a następnie, posługując sie szyfrem liczbowym (od 1 do 48), odczytać zawsze aktualne hasło. Wyrazy 4-literowe: ADEN, KLIO, KRAB, KURZ, META, NONA, SODA, SLAZ, TAKT, WZÓR. 5-literowe: agawa, augit, delhi, derka, deser, etyka, kasta, kaszt lyell, odlot, olita, rodak, rzepa, tarka, tkacz, ypres, zadra, złoto. f-literęwe: angara, as tral, persja, serdak, Środek, tetuan. T-llterow«: armator, bar tosz, czefinik, klarnet rotunda, rozalia, samowar, trwanie. Ułożyła: „el-ka" Rozwiązanie, którego treść ftanowi h?»ł« propagowanych W tym miesiącu przez PZU ubezpieczeń, prosimy nadesłać do redakcji w Koszalinie w ter mini* ł-dniowym. A oto na- •g+ZRYWKI REDAGUJE SŁUPSKI KLUB SZARADZISTÓW PRZY PDK grody ufundowane dla Czytelników przez Oddział Wojewórta ki PZU w Koszalinie: 1) NESESER, 2) PRODIŻ, 3) LAMPKA NOCNA. Prócz tego — Jak co tydzień — rozlosowanych zostanie 5 BONÓW KSIĄŻKOWYCH no 50 złotych. ROZWIĄZANIE KRZYŻÓWKI NR 644: KWIECIEŃ — MIESIĄCEM UBEZPIECZEŃ. NAGRODZENI Nagrody ufundowane prze* Oddział Wojewódzki PZU v Koszalinie, za prawidłowe ro* wiazanie krzyżówki nr 644, wylosowali: 1. Materac turystyczny — A-Ieksander Dendek, kolonia A-nięlin 4, Okonek 78-424, 2. Torba turystyczna — Janusz Skocelas. ul. Jeziorna 18, Smołdzino, pow Słupsk, 3. Lampka nocna — Aleksau der Banaszek ul. Miła 14 m. 1, 75-125 Koszalin. Bony książkowe wylosowali: 1. Jolanta Czywil — ul. M. Fornalskiej 7, 76-270 Ustka, 2. Jacek Bieniek — ul. Strze lecka 16/2 Czarne k. Szczecinka 3. Stanisława Gula — ul. Z. Augusta 12/122.76-200 Słupsk — 4. Janusz Sikora — ul. Armii Czerwonej 21,78-424 Okonek 5. Grążyna Łyszyk — Obje-zierze 77-234 zieliń, pow. Miast ko. Nagrody wysłane zostaną pocztą. Głos nr 104 Strona T co, gdzie, kiedy? co, gdzie, kiedy? co, gdzie. SOBOTA 14 KWIETNIA KOSZALIN i SŁUPSK 97 - MO S8 — Straż Pożarna 99 — Pogotowie Ratunków® (nagłe wezwania) % dyżury KOSZALIN Apteka nr 11, ul. Armii Czerwonej 1, tel. 44-15. SŁUPSK Dyżuruje apteka nr 19 pr*y ul. P. Findera 38, tel. 47-16 BIAŁOGARD Apteka nr 1, plac Wolności 19, tel. 23-36. KOŁOBRZEG , , „ Apteka nr 41, ul. Zwycięzców 1. tel. 21-66. SZCZECINEK — apteka nr 40, ui. 28 Lutego 26, tel. 27-35. na dzień 14 bm. (sobota) PROGRAM I Wiadomości: 6.00, 7.00, 8.00, 9.00, 10.00, 12.05, 16.15, 20.00, 23.00, 24.00, 1.00, 2.00 i 2.55 6.05 Rolniczy kwadrans 6.20 Spor towcy wiejscy, na start! 6-25 Muz. wycinanki 6.35 Takty i minuty 7.00 Sygnały dnia 7.17 Takty i minuty 7.35 Dzień dobry kierowcy 7.40 Takty i minuty 8.05 Studio Młodych 8.10 Melodie siedmiu stolic 8.35 W kręgu muzyki instrumentalnej 9.05 Dla klas III i IV (wych. muz.) 9.30 Moskwa z melodią i piosenką 9.45 Pieśni i tańce z Zagłębia Śląskiego 10.08 Poranek z operetką 10.40 Co słychać _ na świecie 10.45 Kwadrans dla gitarzystów 11.00 Z fonoteki muzycznej 11.25 Refleksy 11.30 Nasi ulubieńcy 11.57 Sygnał czasu i hejnał 12.20 Mazowieckie nutki... 12.30 Koncert życzeń 12.50 Przeboje 13.25 Poradnik rolnika 13.35 Przeboje 14.00 Przegląd naukowo-techniczny 14.05 Spotkanie z piosenka radziec ką 14.30 Sport to zdrowie! 14.35 Muz. rozrywk. 15.05 Mistrzowskie interpretacje 15.30 Listy z Polski 15.35 Muz. seans filmowy 16.10 Pio senki F. Leszczyńskiej 16.30 Płyty — Polska 17.00 Studio Młodych 17.15 Przeboje tygodnia 17.50 Rytm. rynek, reklama 18.05 Rytmostopem 18-10 Jutro niedziela 18.?5 W:elcv śpiewacy operowi — A. Moffo 19.05 Muzyka i aktualności 19.30 Wę drówki muzyczne 20.15 Rewia taneczna 20.45 MS w hokeju na lodzie (III tercja: ZSRR — CSRS 21.25 Program z dywanikiem £2.30 Rewia taneczna 23.10 Korespondencja z zagranicy 23.15 Rewia taneczna 0.05 Kalendarz Nauki Polskiej 0.10—2.55 Program z Białegostoku. PRROGRAM II Wiadomości: 3.30, 4.30, 8.30, 6.30, 7.30, 8.30, 12.30, 18.30, 21.30, 23.30 6.10 Kalend. 6.15 Język angielski 6.35 Komentarz dnia 6.40 Na swojską nutę 6.50 Gimn. 7.00 Minioferty 7.10 Soliści w polskim repertua rze popularnym 7.35 Nasze odwiedziny 7.45 Pozytywka 8.35 W kręgu spraw nie tylko rodzinnych 9.00 Muz. rozrywk. 9.20 Pieśni do słów A. Mickiewicza 9.40 Studio Młodych 10.00 ,,Jesteś moją różą" — słuch. 11.00 Dla szkół średnich (wy chowanie obyw.) 11.20 Mistrz jazzowej klawiatury — Th. Monk 11.35 Rodzice a dziecko 11.40 Melodie ziemi śląskiej 11.57 Sygnał czasu i hejnał 12.05 Arie operowe 12.20 Ze wsi i o wsi 12.35 Koncert chopinowski 13.00 Dla kl. III i IV (jęz. polski) 13.20 A. Rosiewicz i le go piosenki 13.35 Szkoła uczuć 14.00 Więcej, lepiej, taniej 14.15 „Fredro i Fedrusie" 14.35 B. Lato-szyński: poemat symf. „Grażyna" 15.00 Dla dziewcząt i chłopców 15.50 Przegląd czasopism regionalnych 16.00 Alfa i Omega 16.58 Program Warszawsko-Mazowiecki 18.20 Terminarz muzyczny lti.30 Echa dnia 18.40 Widnokrąg 19.00 Studio Młodych 19.15 Jęz. francuski 19.30 „Ma tysiakowie" 20.00 Recital tygodnia 20.30 O Karolu Troczewskim 21.10 Wesoły kramik 21.15 Walce Straus sów 21.45 Wiad. sportowe 21.50 Przewodnik koncertowy 22.30 Kto się z czego śmieje? 23.00 Z muzycz nego albumu 23.40 Warszawski bae deker- muzyczny. PROGRAM III Wiadomości: 6.00 Ekspresem przez świat: 7.00, 8.00 10.30. 15.00, 17.00, 19.00 6.05 Muz. zegarynka 6.30 Polityka dla wszystkich 6.45 i 7.06 Muz. zegarynka 7.30 Z zapisków wydawcy 7.40 Muz. zegarynka 8.05 Mój magnetofon 8.30 Program dnia 8.35 W roli głównej M. Delpech 9.oo „Tortilla Fiat" — ode. pow. 9.10 Nowa fala bossa novy 9.30 Nasz rok 73 9.45 F. Poulens: konc. d-moll 10.08 Echa klasyków w piosence 10.35 Dzień, jak co dzień 11.45 „Śniegi płyną" — I ode. pow 11.57 Sygnał czasu i hejnał 12.25 Za kierownicą 13.00 Na szczecińskiej antenie 15.05 Program dnia 15.10 W stylu country 15.30 Odpowiedzi z różnych szuflad 15.45 Bal lady O. Brassena 18.00 Kronika ze społu „Slade" 16.25 Z archiwum polskiego jazzu 16.45 Nasz rok 73 17.05 „Tortilla Fiat" — ode. pow. 17.15 Mój- magnetofon 17.40 Dobre lata dla młodych 17.50 Sami tego chcieliście 18.23 „Kubańska pieśń" 18.30 Polityka dla* wszystkich 18.45 Antologia miniatury muzycznej 19.05 Wiersze śpiewane R. Burnsa 19.20 Książka tygodnia 19-35 Muzyczna poczta UKF 20.00 Korowód taneczny 21.50 Opera G. Verdiego: ,Don Car los" 22.00 Fakty dnia 22.08 Gwiazda siedmiu wieczorów 22.15 „Nędznicy" — ode. pow. 22.45 Pieśni nad pieśniami 23.00 Poetki angielskie XIX wieku 23.05 Spotkanie z G. Mustaki 23.45 Program na niedzielę 23.50—24.00 Gra G. Harris, on. na dzień 15 bm. (niedziela) PROGRAM I Wiad.: 6.00 , 7.00 , 8.00, 9.00, 10.00, 12.05, 16.15 , 20.00, 23.00, 24.00, 1.00, 2.00 i 2.55 6.05 Kiermasz pod Kogutkiem 7.05 Wiad. sportowe 7.10 Kapela F. Dzierżanowskiego 7.30 Moskwa z melodią i piosenką 6.15 Po jednej piosence 8.30 Przekrój muzyczny tygodnia 9.05 Fala 73 9.15 Mag. Woj skowy 10.05 Dla dzieci młodszych 10.25 Poranek z przebojem 11.00 Konc. życzeń miłośników muzyki poważnej 11.57 Sygnał czasu i hej nał 12.15 Przeboje zawsze młode 12.35 Wybieramy kapele i zespoły ludowe 13.00 Tropami ludzi i pieśni 14.00 Z Teatrem I Armii na szlaku zwycięstwa 14.30 „W Jezioranach" 15.00 Konc. życzeń 16.05 Przegląd wydarzeń międzynarodowych 16.20 Rewia rozrywkowa 17.00 Transmisja z MS w hokeju na lodzie (III tercja ZSRR — Szwecja 17.35 Nonstop instrumentalny 18.00 Wyniki gier liczbowych 18.06 Wybitni artyści — słynny repertuar 19.00 O sporcie 19.53 Dobranocka 20.15 Melodie trzech pokoleń 21.30 Zespół „Dziewiątka" 22.00 Rytm. taniec, piosenka 23.10 Wiad. sport 23.25 Rytm, taniec, piosenka 0.05 Kalendarz Nauki Polskiej 0.10—2.55 Program z Krakowa. PROGRAM II Wiad.: 3.30, 4.30, 5.30, 6.30, 7.30 8.30, 12.30, 18.30, 21.30, 23.30 3.03 Poranek muzyczny 5.35 Przeboje 6.10 Kalend. 6.15 Melodie lud. 6.35 Wiad. sport. 6.40 Opolskie propozycje muzyczne 7.00 Melodie kwietniowego ooiranka 7.35 O czym pisze prasa literacka? 7.45 W rannych pantoflach 8.35 Radioproble-my 8.45 A. Dworzak: Tańce słowiańskie z op. 46: nr 4 F-dur i nr 6 D-dur 9.00 Magazyn literacki 9.30 Utwory organowe J. S. Bacha 9.50 Felieton literacki io.Oo Płytoteka „Polskich Nagrań" 10.30 Zespół ..Dziewiątka" 11.00 Studio Młodych 11.40 Omnibusem przez naukę 11.57 Sygnał czasu i hejnał 12.05 Zespół Ludowy PR 12.35 Zagadka literac- ka 13.00 Poranek symf. 14.00 Program z dywanikiem 15.05 Różne barwy jazzu 15.30 Teatr dla Dzieci 16.15 Z księgarskiej lady 16.30 Konc. chopinowski 17.00 Warszawski Tygodnik Dźwiękowy li.30 Ma gazyn słowno-muzyczny 17.30 Koncert 18.00 Śląski taniec i pieśnicz-ka 18.35 Felieton 18.45 Kabarecik reklamowy 19.0<) Studio Współczesne: „Amputacja" — głuch. 20.00 Muz. rozrywk. 20.10 Konfrontacje literacko-operowe: „Romeo i Julia" 21.00 Wojsko, strategia, obron ność 21.15 do 24.00 Mistrzowskie na grania — mistrzowskie wykon mia 21.30 Siedem dni w kraju i na świe cie 22.00 Lokalne wiad. aport. 22.30 Kroki we mgle — opow. PROGRAM III Wiad.: 6.00 Ekspresem przez świat: 8.30, 14.00 i 19 6.06 Melodie 7.00 Ragtimy dawne i nowe 7.15 Polityka dla wszystkich 7.30 Spotkanie z Ch. b. de Hollanda 8.10 Mag. filatelistyczny 8.35 Niedzielne rytmy 9.00 „Tortilla Fiat" — ode. pow. 9.10 Grające listy 9.35 „Gdy się mówi A..." 9.55 Program dnia 10.00 Ilustrowany Tygodnik Rozrywkowy 11.23 Zapomniane koncerty fortepianowe 11.57 Sygnał czasu i hejnał 12.05 „Bitwa o atom" — IV cz. słuch, dokum. 12.30 Między „Bobino" a „Olympią" 13.00 Tydzień na UKF 13.15 Przeboje z nowych płyt 14.05 Peryskop 14.30 Zespół „The Yearr After" 14.45 Za kierownicą 15.10 Zespół S. Mendesa 15.30 „Rewolucja w Pałacu Młodzieży" 15.50 Zwie rżenia prezentera 16.15 Potomkowie szwoleżerów 16.35 Gra zespół „East of Eden" 16.45 Piosenki z „włoskiego buta" 17.05 „Tortilla Fiat" — ode. pow. 17.15 Mój magne tofon 17.40 „Laostic" — słuch. 18.21 Praskie studio jazzu tradycyjnego 18.30 Mini-max 19.05 Inne głosy, In ne Instrumenty 19.20 Lektury, lek tury... 19.35 Muzyczna poczta UKF 20.00 Kazimierzowskie ooowieści 20.10 Wielkie recitale 21.05 „Marność nad marnościami" 21.35 Płyty nasze i przyjaciół 21.50 Opera G. Verdiego: „Don Carlos" 22.0o Fakty dnia 22.08 Gwiazda siedmiu wieczorów 22.20 Kabała 22.38 Standardy rodem z musicali 23.00 Poetki angielskie XIX wieku 23.05 J. s. Bach: koncert d-moll 23.25 Jazz 7 nowej płyty 23.45 Program na poniedziałek 23.50—24.00 Śpiewa Nada W) Koszalin na falach średnich 188,1 i 202,1 m oraz ukf 69,92 mhj 6.40 Studio Bałtyk 16.43 Sygnał stacji i omówienie programu dnia 16.45 Radio Stereo — program testowy 17.00 Przegląd aktualności wybrzeża 17.15 Refleksje na czasie — komentarz T. Gawrońskiego 17.20 Z cyklu. „Zespoły amatorskie przed mikrofonem" — Zespół „Wia rusy" ze Słupska — aud. sł.-muz. Marii Słowik-Tworke 17.55 Wiosen ne przygrywki — aud. rozrywkowa Henryka Livor-Piotrowskiego 16.20 Radiorekłama 18.25 Prognoza pogody dla rybaków. na dzień IB bm. (niedziela) 9.00 Nowe wiers7e Henrvka Liyor -Piotrowskiego 9.10 Z cyklu „Sylwetki aktorów — St. Frąckowiak" — aud. w oprać. Cz. Kuriaty 11.00 Koncert życzeń 22.00 Koszalińskie wiad. sportowe i wyniki losowania szczecińskiej gry liczbowej „Gryf" I^telewizja SOBOTA 8.30 Filmy ta Kari" z Gretą Garbo: „Ma- Ptogram dnia Program I proponuje Redakcja Szkolna zapo- TV Informator Wydawni- 14.50 14.55 15.15 wiada 15.30 czy 15.5-5 Dla młodych widzów. „Mą dra córka wieśniaka" — film fab. prod. NRD (kolor) 17.10 Dziennik 17.25 Sportowy magazyn sprawo zdawczy z MS w hokeju na lodzie — grupa A: NRF — Polska W I przerwie: — Turystyka i wypoczynek W przerwie II: — Wiad. sportowe 19.50 Dobranoc — „Reksio" (kolor;) 20.00 Monitor (kolor) 20.45 „Gwiazdy siedmiu stolic" — Głos ma Berlin 21.45 Dziennik i wiad. sportowe 22.10 Filmy z Gretą Garbo: „Ma ta Hari" 23.30 Program na niedzielą. PROGRAMY OŚWIATOWE I.88 Zoologia dla kl. VII — „Ptaki" 10.85 Geografia dla kl. VII — „Japonia" 11.55 Biologia dla klas IV lic. — „Ochrona biosfery" 13.45 TTR — „Chemia (lek. 8) 14.20 TTR — Botanika (lek. 8). na dzień II bm. (niedziela) T.40 Program dnia 7.45 TV Kurs Rolniczy 8.20 Przypominamy, radzimy 8.30 Nowoczesność w domu i za grodzie 9.00 TELERANEK 10.20 Z serii: „Świat, który nie może zaginąć" — ang. film dok. pt. „Serengeti nie umiera" — ode. III (kolor) 10.45 W obiektywie — notatnik z krajów socjalistycznych II.15 „Muzy bez etatu" (kolor) 11.45 Dziennik 12.00 Sprawozdanie i II połowy meczu piłki nożnej ( liga)) — GÓR NIK Zabrze — RUCH Chorzów 12.45 Przemiany 13.15 Dla dzieci — „Malwinka*. (kolor) 14.00 Losowanie Totolotka 14.15 „Świadectwo dać praifN dzie" — reportaż 14.30 „Piosenka dla Ciebie'1 15.30 MS w hokeju na lodzie ZSRR — Szwecja. W przerwach — informacje sportowe 17.40 Z cyklu: Znaki zapytania. — „Pseudonim Skręt" 18.20 „Pojedynek — 2" 19.20 Dobranoc: Makowa panien ka (kolor) 19.30 Dziennik i wyniki Toio-i lotka 20.05 „wielka miłość Balzaka*! — cz. iv pt. „Komedia ludzka" 21.00 PKF 21.10 Teatr Nieduży J. Przybory. Na Scenie Średniej: „X 8338". Wyk.: A. Śląska, I. Cembrzyńska. B. Majda, M. Czechowicz i inni 2?.00 Magazyn sportowy 22.45 Program na poniedziałek wystawy KOSZALIN MUZEUM ARCHEOLOGICZNA HISTORYCZNEJ • ulica Armii Czerwonej SI — wystawa etnograficzna pt. „Jamno i okolice". Czynne codziennie oprócz poniedziałków godz. 10—16, we wtorki g. 12—18. * ulica Bogusława II 15 — wystawa pt. „Pomniki pamięci na szlaku I Armii WP w woj. koszalińskim". Czynne codziennie oprócz poniedziałków od codz. 10—18, we wtorki, od godz. 12—18. BWa — Salon Wystawowy (uL Piastowska) — Malarstwo Norberta Skupniewicza. SALON WYSTAWOWY KLUBU MPiK — Pokaz „Wiosna nM — Andrzej Ciesielski i Andrzej Sło-wiłc WDK — sala wystawowa nr I -Pokonkursowa wystawa fotogramów pn. „Metalowcy" WDK (kawiarnia) — JKyeia 1 działalność Kopernika*' KLUB ZW. TWÓRCZYCH — Ora fika wydawnicza E. Chudzika* SŁUPSK MUZEUM Pomorza Środkowego —Zamek Książąt Pomorskich — czynne od godziny 10 do 16. Wystawy stałe: 1) Dzieje i kultura Pomorza Środkowego, I) Etnografia, kultura ludowa Pomorza Środkowego, 3) Malarstwo Tadeu-•za Makowskiego KLUB „EMPIK" — Grafika wydawnicza Eugeniusza Chudzika PDK — Wystawa fotograficzni STF-7Ź, czynna w godz. 10—19 WOJEWÓDZKIE PRZEDSIĘBIORSTWO TEKSTYLNO-ODZIEŻOWE oraz WSS „SPOŁEM" w KOSZALINIE informuje, że w dniu 15 IV 1973 r. w godz. od 11—16 we wszystkich sklepach prowadzona będzie sprzedaż artykułów tekstylno-odzieżowych Skorzystaj z „niedzieli handlowej" i zaopatrz się w potrzebne artykuły w naszych sklepach. Zapraszamy i życzymy udanych zakupów. K-1391-0 MIEJSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO GOSPODARKI KOMUNALNEJ i MIESZKANIOWEJ w DRAWSKU POMORSKIM, ul. Sobieskiego 2, tel. 271, 272, ogłasza PRZETARG NIEOGRA NICZONY na wykonanie w roku 1973 w miejscowości Drawsko Pomorskie: 1) robót elewacyjnych na 7 budynkach mieszkalnych, 2) robót elewacyjnych na budynkach zaplecza MPGKiM, 3) robót ogrodzeniowych przy budynkach mieszkalnych i obiektach zaplecza MPGKiM, 4) remontu kapitalnego studzien podwórzowych szt. 3, 5) wymiany instalacji gazowych w 10 budynkach mieszkalnych. Dokumentacja techniczna na ww. roboty jest do wglądu w dziale technicznym MPGKiM w Drawsku Pomorskim. Do przetargu zaprasza się przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Oferty należy składać do dnia 24 kwietnia 1973 r. Otwarcie ofert nastąpi dnia 25 kwietnia 1973 r., o gods. 10, w blurse MPGKiM. Zastrzega się prawo wyboru oferenta lub unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. K-1416-0 DYREKCJA STOCZNI „USTKA" zatrudni natychmiast pracownika na stanowisko SEKRETARKI w Przyzakładowej Zasadniczej Szkole Budowy Okrętów. Wymagane wykształcenie średnie, dobra znajomość maszynopisania, wskazana znajomość stenografii. Bliższych informacji udziela sekretariat szkoły codziennie, w godz. od 8 do 10. K-1328-0 KOSZALIŃSKIE ZAKŁADY KRUSZYW MINERALNYCH w KOSZALINIE, ul. Jana z Kolna 7 zatrudnią natychmiast: TECHNIKA ENERGETYKA lub ELEKTRYKA na stanowisko KIEROWNIKA SEKCJI ENERGETYCZNEJ, TECHNIKA MECHANIKA na stanowisko STARSZEGO INSPEKTORA ds. GOSPODARKI MATERIAŁOWEJ. Wynagrodzenie wg Uchwały nr 125 Rady Ministrów, z dnia 30 czerwca 197l roku, do uzgodnienia w Dziale Kadr i Szkolenia Zawodowego. K-1425-0 „SPOŁEM" WSS ODDZIAŁ W KOSZALINIE zatrudnii natychmiast: KIEROWNIKA DZIAŁU FINANSOWO-KSIĘGO-WEGO, KIEROWNIKÓW i Z-CÓW KIER. SKLEPÓW (najchętniej małżeństwa) KIEROWCÓW, rzemieślników w zawodach: KONSERWATOR URZĄDZEŃ CHŁODNICZYCH, STOLARZ, SLUSARZ, MURARZ, ELEKTRYK. Zgłoszenia przyjmuje Dział Spraw Pracowniczych Koszalin, ul. Zwycięstwa 5a, K-1419-Q SPÓŁDZIELNIA PRACY POLIGRAFICZNO--PAPIERNICZA MI n t r o p o 1" w Koszalinie, ul. Zwycięstwa 148 tel. 32-87 poszukuje pomieszczeń o pow. 60—80 m kw. a przeznaczeniem na biura. K-1422-0 CZYSZCZENIE kożuchów, odzieży welurowej i skór gładkich wy konuje warsztat rzemieślniczy Jan Mieszczak, Szczecin — Płonie, ul. Szczecińska 36, tel. 618-69. G-1752-0 SILNIK wysokoprężny, przystosowany do iiata lub moskwicza — sprzedam. Koszalin, ul. Płowce 11, m 3. Gp-1853 KOŁDRĘ puchową oraz maszynę do szycia „Łucznik" — sprzedam. Koszalin, Lechicka 62/3. Gp-1861 MOSKWICZA 407 bardzo dobry stan) — sprzedam. Koszalin, Lechicka 38/6, po szesnastej. Gp-1860 WARSZAWĘ 223 sprzedam. Wiadomość: Połczyn-Zdrój, tel. 589, po godz. 15. Gp-1859 moskwicza 408 — sprzedam. Słupsk, tel. 54-26, po siedemnastej. Gp-1858 SPRZEDAM maszyny do lodów, atan dobry. Piechwla, Mielno, Chro brego 14, tel. 312. Gp-1858 SPRZEDAM samochód wołgę, rok produkcji 1970, Koszalin, Armii Czerwonej 25/27. Urban Fryderyk, telefon 233-95. Gp-1863 Uwaga AbsolwenciI PAŃSTWOWE TECHNIKUM ROLNICZE 72-310 w Płotach zawiadamia, że i okazji 25-lecla Technikum będzie organizowany ZJAZD ABSOLWENTÓW w dniach 29-30 VI 1973 r. Zainteresowani winni przesłać pisemne zgłoszenia pod adresem Technikum do 30 kwietnia 1973 r. komitet WARSZAWĘ 224 sprzedam. Koszalin, Matejki 5, w podwórzu. Oglądać od czternastej. Gp-1855 PARCELĘ budowlaną w Przemyślu, 4 ha pola, stodołę pod Przemyślem sprzedam. Wiadomość: An drzej Urban, Żurawica Osobowa, woj. Rzeszów. G-1864 DZIAŁKĘ ogrodniczą 5 arów, w ogrodach centralnych sprzedam Wiadomość: KoszaUn, Łużycka 52, m 1. Gp-1852 KOBIETĘ do dziecka przyjmę. Koszalin, Tetmajera *4/9. Op-1882 CZELADNIK płefcarsDci potrzebny. Warunki dobre. Piakarma, Smor-dowiki, Drawsko Pom. nl. 11. Pułku Piechoty 83, tel. 378. Gp-1884 STARSZE małżeństwo poszukuj* mieszkania w Koszalinie. Telefon 252-49 po szesnastej. Gp-1857 DYREKCJA PRZEDSIĘBIORSTWA SPRZĘTOWO-TRANS-PORTOWEGO BUDOWNICTWA ROLNICZEGO w KOSZALINIE zatrudni: GŁÓWNEGO SPECJALISTĘ ds. ZAOPATRZENIA: wymagane wykształcenie średnie techniczne (naj-lepiej technikum samochodowe) i 3—4 lata praktyki w służbie zaopatrzenia; STARSZEGO INSPEKTORA ds. ENERGETYCZNYCH: wymagane wykształcenie średnie techniczne (technikum elektryczne) oraz 2—3 lat praktyki zawodowej; ELEKTRYKA SAMOCHODOWEGO, posiadającego tytuł robotnika wykwalifikowanego lub mistrza w zawodzie, SPAWACZA z uprawnieniami spawalniczymi elek-tryczno-gazowymi; MECHANIKÓW SAMOCHODOWYCH z dyplomami robotnika wykwalifikowanego, mistrza lub absolwentów technikum samochodowego; KIEROWCÓW SAMOCHODOWYCH z I i II kategorią prawa jazdy i kierowców ciągnikowych; OPERATORÓW KOPAREK KM-251 i KS-251 z uprawnieniami minimum kl. III; OPERATORÓW ŻURAWI ZK. 101 i ŻW-80 z uprawnieniami; ROBOTNIKOW NIEWYKWALIFIKOWANYCH do pracy w transporcie. Zgłoszenia przyjmuje i informacji udziela Dział Organizacyjno-Prawny w Zarządzie Przedsiębiorstwa w Koszalinie, Uh Morska 49 tel. 262-71 do 74, K-1418-0 DYREKCJA 1 SAMORZĄD ROBOTNICZY PRZEDSIĘBIORSTWA BUDOWNICTWA ROLNICZEGO w DRAWSKU, ul. Złocieniecka 23a zawiadamiają o przystąpieniu do podziału funduszu zakładowego za 1972 rok. Listy pracowników uprawnionych do nagród są wywieszone na budowach i w Zarządzie Przedsiębiorstwa. Ewentualne reklamacje należy zgłaszać na piśmie do Rady Zakładowej w terminie do dnia 20 kwietnia 1973 r. Po upływie tego terminu reklamacje nie będą uwzględniane. k-1417 PAŃSTWOWE WIELOOBIEKTOWE GOSPODARSTWO ROL NE w DRENOWIE pow. Kołobrzeg zatrudni natychmiast w grupie remontowo-budowlanej następujących robotnikow. 10 MURARZY-TYNKARZY, 2 POSADZKARZY, 2 MALARZY BUDOWLANYCH, STOLARZA BUDOWLANEGO, 2 DEKARZY-BLACHARZY, ZDUNA, 20 ROBOTNIKÓW NIEWYKWALIFIKOWANYCH do robót budowlanych i melioracyjnych. Wynagrodzenie wg UZP dla pracowników rolnych. Dla pracowników zamiejscowych zapewnia się kwaterę i stołówkę. Pracownicy, którzy nie będą mieli możliwości dojazdu do pracy środkami PKS będą przewożeni samochodem PWGR. Zgłoszenia należy kierować pod adresem: PWGR Drenowo, poczta 78-133 — Sarbia, pow. Kołobrzeg. K-1421-0 CENTRALNE LABORATORIUM PRZEMYSŁU ROLNEGO w WARSZAWIE zatrudni natychmiast: PRACOWNIKA z wyższym wykształceniem rolniczym, technologii rolno-spożywczej, chemicznym lub pokrewnym na stanowisko KIEROWNIKA PRACOWNI CENTRALNEGO LABORATORIUM PRZEMYSŁU ROLNEGO w KOSZALINIE, ul. Matejki 14, tel. 227-60. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia na miejscu._K-1424-0 PAŃSTWOWY OŚRODEK HODOWLI ZARODOWEJ WY-SZEBORZ, pow. Koszalin zatrudni natychmiast STELMACHA, CIEŚLĘ KWALIFIKOWANEGO do prac w tut. gospodarstwie. Warunki płacy wg UZP dla pracowników państwowych przedsiębiorstw rolnych. Oferty przyjmuje POHZ Wyszebórz, p-ta Wyszewo 76-011. K-1426 DYREKCJA ZAKŁADÓW MASZYN i URZĄDZEŃ TECHNOLOGICZNYCH „U NIM A" w KOSZALINIE, ul. Przemysłowa 1/3, przyjmie natychmiast do pracy w pełnym wymiarze godzin następujących pracowników: TECHNIKÓW ELEKTRYKÓW i MECHANIKÓW, FREZERÓW, TOKARZY, SLUSARZY MONTERÓW, SZLIFIERZY, ELEKTROMONTERÓW, dyplomowaną MASZYNISTKĘ, EKONOMISTKI ze znajomością rachuby płac oraz księgowości do komórki kosztów, INSPEKTORA ds. obrony przeciwpożarowej, EKO-NOMISTKĘ ds. socjalnych, KREŚLARKI do biura konstrukcyjnego, INŻYNIERÓW KONSTRUKTORÓW ze znajomością maszyn matematycznych, OGRODNIKA. Wynagrodzenie za pracę zgodnie z Układem zbiorowym pracy dla przemysłu metalowego. Przy zakładzie czynna jest stołówka oraz bufet Niezbędne dokumenty związane z przyjęciem do pracy, prosimy składać w Dziale Kadr i Szkolenia Zawodowego pokój nr 10 £-1420- kiedy? co, gdzie? KOŁOBRZEG MUZEUM ORĘ2A POLSKIEGO * Wieża Kolegiaty: „Dzieje orę ia polskiego na Pomorzu Zachodnim" Zwiedzanie grupowo co godzinę (g 10—15). * Kamieniczka ulica E. Gier czak 5 - .Dzieje Kołobrzegu" — „Badania archeologu zne te*obrze nego Poznania" Codziennie g. 10-16. W ooniedziałki muzea oieczynnt MAłA GAI fria pdk - Małar-stwo grupy ..Wiadukt" z Łodzi raz bieg głów ny na dystansie 600o m. W przerwie miedzy biegami odbędzie się masowa impreza rekrea cyjna — ,,Bieg po zdrowie", w któ rej mogą wziąć udział wszyscy chętni. _ PIŁKA NOŻNA III LIGA NIEDZIELA W Fo"z"~ A* TYK — CZAR NI Szczecin (godz. 11) W Koszalinie: GWARDIA r- ZAGŁĘBIE Konin (godz. 15) Klasa okręgowa seniorów W Koszalinie: GWARDIA I| - GRYF Słupsk (godz. 16.30) W Słupsku: MZKS CZARNI — GT.IMP Złocieniec (godz. 11) W Sianowie. VICTORIA - LKS WIELIM Szczecinek (godz. 14) W Sławnie: SŁAWA — LKS LFCH Czaolinek (godz. 15) W Szczecinku: DARZBOR — DRA WA Drawsko (godz. 14) W Darłowie: MZKS Darłowo — POGOŃ Połczyn (godz. 14) Klasa okręs>wa juniorów W Koszalinie: GWARDIA -? GRYF Słupsk (godz. 12) W Sianowie: VICTORIA - KOTWICA Kołobrzeg (godz. 12) W Złotowie: ,? — OLIMP Złocieniec (godz. 11) W Sławnie: SŁAWA — BYTO-VIA (godz. 13) W Szczecinku: DARZBÓR — BAŁ TYK Koszalin (godz. 1«) W Białogardzie: ISKRA — O-RZEŁ Wałcz (godz. 15) Klasa A seniorów W Miastku: START — KORAB r- ką (ł?odz. 14) W Bytowie: BYTOVIA — MZKS CZARNI II Słupsk (godz. 16.30) W Słupsku. GRYF II — LZS Bobolice (godz. 12) W Motarzynie: LZS Motarzyno — GARBARNIA Kępice (godziny nie podano) W Krukowie: LZS Krukowo — GRANIT Świdwin (godz. 14) W Sławoborzu: LZS Sławoborze — KOTWICA Kołobrzeg (godz. 15) W Koszalinie: BAŁTYK II — LKS SOKÓŁ Karlino (godz. 16 ) W Biesiekierzu: LZS Biesiekierz — ISKRA Białogard (godziny nie podano) W Swierczynie: LZS DRZE-WIARZ — OLIMP II Złocieniec (godz. 15; W Człopie: JEDNOŚĆ Tuczno — ZAWISZA Grzmiąca (godz. 12) W Czarnem: LZS CZARNI — WŁÓKNIARZ Okonek (godz. 15) W Jastrowiu: POLONIA — BŁO NIE Barwice (godz. 15) W Złotowie: SPARTA — LZS Karsibór (godz. 13; W Szczecinku: DARZBÓR II — LZS JEDNOŚĆ Zakrzewo (godz. 12"; Spotkania o mistrzostwo klasy A Juniorów rozgrywane będą jako przedmecze seniorów, o dwie godziny wcześniej. PIŁKA RĘCZNA O wejście do II ligi W Koszalinie: GWARDIA — NIFJ. BA Wągrowiec (sobota, godz. 18) W Koszalinie: GWARDIA — SPARTA Oborniki (niedziela, godzina 11) TENIS STOŁOWY III wojewódzka spartakiada młodzieży W sobotę, w hali POSTiW w Człuchowie nastąpi otwarcie III Wojewódzkiej Spartakiady Młodzieży. Zainaugurują ją rozgrywki w tenisie stołowym. Snotkania eliminacyjne w grach indywidualnych rozpoczną się o godz. 9.30 a rozgrywki finałowe, po uroczystym otwarciu soartakiadv o godz 15. W niedzielę, o godz. 10 rozpocz ną się finały gier podwójnych i mieszanych. SIATKÓWKA Trójmecz juniorów w Złocieńcu Z udziałem zespołów ZSB Kosza lin, ZSR Tychowo i Olimpa Złocieniec odbędzie się 14 i 15 bm. w Złocieńcu trójmecz o mistrzostwo województwa w siatkówce juniorów młodszych. Początek imprezy w sobotę o godz. 18, a w niedzielę o godz. 10. KOSZYKÓWKA W Koszalinie. AZS KOSZALIN ORZEŁ Wałcz (niedziela, godz. 11) — finałowe spotkanie o mistrzostwo województwa w koszykówce juniorów starszych. (sf) REMIS na wagę. zwycięstwa Po przesławnym laniu, jakie sprawiła nam w środę drużyna radziecka najwięksi optymiści, nie sądzili, że zespół Polski zdąży tak szybko skonsolidować siły na trudny i niezwykle ważny mecz z niewiele odbiegającą poziomem od wielkiej trójki drużyną Finlandii. A jednak stało się. Zespół Polski po wyrównanym poje dynku zdołał zremisować z Finami 1:1. Ambicja, wola walki, a co najważniejsze — styl gry zespołu polskiego mo gły wreszcie usatysfakcjonować miłośników hokeja. Finowie posiadali optyczną przewagę. Więcej tak zwa nych pozycji strzeleckich mieli jednak Polacy. Lepiej nastawione celowniki Jaskier-skiego, L. Tokarza i Obłoja mogły nam, przynieść pierwsze w moskiewskim turnieju zwycięstwo. W bramce polskiej cały mecz bronił Walery Kosyl. Im ponował spokojem i opanowaniem popisując się kilka ra zy kapitalnymi interwencjami. Nie trzeba chyba dodawać, że skuteczny strzał Jana Szei napastnika Naprzodu Janów, znów obudził nadzieje miłośników hokeja na pozostanie w grupie ,,A" Remis z Finlandią jest obecnie na wagę zwycięstwa. By utrzymać sie w grupie . A" Polacy muszą pokonać zespół NRF różnicą tylko jednej bramki. (R) „GŁOS KOSZALIŃSKI" -organ Komitetu Wojewódzkiego Polskiej Zjednoczonej Partr Robotniczej. Redagnie Kole gium Redakcyjne — ulica Zwycięstwa 137/139 (budynek WRZZ1 — 75-604 Koszalin. Telefony — centrala — 79-21 (łączy ze wszy stkimi działami z wyjątkiem Miejskiego i Partyjnego). Redaktor naczelny i sekretariat — 26-93 zastępca redaktora naczelnego i sekretarz Redakcji — 42-08. Dział Partyjny, Dzia Ekonomiczny — 32-53. zia Miejski i Dział Terenowy — 24-95. Redakcja nocna — ul. A Lampego 20. 46-51 - Dział Spor towy, 44-75 — redaktor dyżurny. „GŁOS SŁUPSKI" - pl. Zwycięstwa 2—1 piętro 76-201 Słupsk, tel. 51-95. Biuro Ogłoszeń Koszalińskiego Wvdawrri' twa Prasowego — ul. P. Findera 27a — 75-721 Koszalin, teł 22-91. Wpłaty na prenumeratę miesięczną — 30.50 zł. kwartalną — 91 zł, półroczną — 182 zł roczną — 364 zł przyjmują urze dy pocztowe, listonosze oraz cdU7i<-'v i delegatury Jr«eds-iv biorstwa Upowszechnienia Prasy i Książki. Wszelkich inior-macji o warunkach prenumeraty udzielaja wszystkie placówki „Ruch" i poczty. Wydawca: Koszalińskie Wydawnic two Prasowe RSW „Prasa — Książka — „Ruch" ul. P. Findera 27a, 75-721 Koszalin, centrala telefoniczna — 40-&7. Tłoczono: Prasowe Zakłady Graficzne, Koszalin, ul. Alfreda Lampego 20. PZG F-3 toja,umarty. tu (5) — Nie dąsaj się. Na pocieszenie powiem ci, że podobasz mi się również i wcale się nie zmuszam, by przebywać w twoim towarzystwie Uważam jednak, że zbyt dobrze słyszymy głosy reszty towarzystwa, aby ono nie słyszało również i naszych. — Sza! — Położyła mu palec na ustach. — Mówmy o czymś innym, przynajmniej teraz — dodała z uśmiechem. — A zatem dobrze — zgodził się nadal jednak nieco na-dąsany. — O czym sobie życzysz — o uprawie kapusty, czy hodowli jedwabników1? —- Nie, opowiedz mi raczej tę historię z tym, jakże mu tam, Komasą. Przecież to odbyło się właśnie tutaj, on mieszkał w tym pensjonacie? Obecnie i ja tu jestem i to właśnie mnie frapuje, tym bardziej, że jakiś dalszy ciąg tamtych zdarzeń miał obecnie miejsce! I do tego trochę niesamowity! A ty, jak mi się zdaje porobiłeś jakieś własne obserwacje? Barcza uśmiechnął się z przekorą. — Jest to temat, którego również nie chcę obecnie poruszać w obawie, że ktoś usłyszy. Najlepiej więc umówmy sie na jutrzejsze popołudnie u mnie w pokoju. Tam będę mógJ wszystko ci opowiedzieć. — Zarzucasz przynętę biednej, złotej rybce, ty podstępny szczupaku! Chcesz ją złapać w sieć jej własnej ciekawości? — Ależ skąd! — rzucił z podkreśloną przesadą. —- Jestem tylko równie ostrożny jak ona! — Gdyby była istotnie ostrożna, odrzuciłaby propozycję... — Ale? — Ale ostrożna nie jest. Poza tym liczy, że zachowasz się przyzwoicie. — A więc najdroższa — jutro po południu, dobrze? — Niczego nie obiecuję. A teraz chodźmy, należy przyłączyć się do towarzystwa, bo na pewno już nas wzięto na języki. W tym czasie Jętka prowadził również rozmowę z panną Nurską. Rozmawiali cicho, siedząc po obu stronach lampy, której światło zabarwione kolorem abażuru kładło na ich twarze ciepłe blaski. ...po dwunastu godzinach dyżuru mam dwadzieścia cztery wolne.Taki układ godzin pracy bardzo mi odpowiada, bo mam możność różnego wykorzystania wolnego czasu, w zależności od upodobania lub pogody. — Pracując na stacji Meteorologicznej ma pan chyba dość problemów z pogodą i bez tego... — Niestety wpływu na nią nie miam, więc nie zawsze mogę korzystać z nart, za czym przepadam. Zimą są tu wspaniałe szlaki zjazdowe. — Zazdroszczę panu tej pracy. Jest pan ciągle tak blisko natury. — Grzebię się w niej, proszę pani... A zatem to pociąg do natury skierował panią właśnie tutaj? Uniosła na niego oczy, po czym pochyliła głowę. — Szukałam odosobnienia i bezludzia. Opowiadano mi o tym schronisku i zapewniano, że teraz będzie tu pusto. — I chyba tak jest. Bo te kilka osób...? Dostrzegł jak na moment zmarszczyła brwi, ale nie odpowiedziała. — Zaczynam czuć się niepewnie. Może narzucam się ze swoim towarzystwem, panno Heleno? Znów spojrzała na niego krótkim, ale tym razem nieco ozbawionym spojrzeniem. — Moi przyjaciele skracają to imię na Lena. Osobiście wolę ten skrót. -r Uważam to za pozwolenie korzystania z tego przywileju. Ale czy jest to i dyspensa dotycząca mego towarzystwa? Zamiast odpowiedzi uśmiechnęła się lekko. Był to pierwszy uśmiech jaki do tej pory ujrzał na jej twarzy. Po odemknięciu drzwi z klucza Beata zapaliła światło i przede wszystkim poszukała wzrokiem swojej torebki. Leżała tak jak ją zostawiła, na stoliku przy tapczanie. Ale od razu spostrzegła, że ktoś ją otworzył i pozostawił nie zamkniętą. Szybko podeszła do stolika i sprawdziła zawartość. Wśród niezliczonych kobiecych drobiazgów znalazła złożoną kartkę papieru. Rozwinęła ją i przeczytała, po czym chwilę trwała w głębokiej zadumie. Wreszcie sięgnęła powtórnie do torebki, wyjęła zapalniczkę i spaliła kartkę nad popielnicą. I dopiero kiedy ostatni języczek płomieni zgasł, zabrała się do wieczornej toalety, przygotowując się do sun. Mężczyzna oczekujący u siebie pierwszej wizyty pożądanej kobiety, zachowuje się na ogół stereotypowo. A więe skrapia się wodą kolońską, lustruje pokój krytycznym spojrzeniem, sprawdza w podręcznym barze czy kieliszki są czyste a alkohol w dostatecznej ilości, a wreszcie z uodparniają-cym: przyjdzie to dobrze, a nie to też dobrze" zabiera się do czytania książki lub gazety łudząc się, że w ten sposób zabije czas oczekiwania. Wszystko to Barcza miał już za sobą. Obecnie natomiast u-świadomił sobie, że niewiele rozumie z tego co czyta. Odłożył więc ilustrowany tygodnik i rozpoczął niecierpliwą wędrówkę po pokoju, co i raz spoglądając na zegarek. Jednak w takich chwilach cza§ jest wyjątkowo przekorny. Ostatecznie jednak, gdzieś około szóstej usłyszał lekkie pukanie do drzwi a kiedy je szybko otworzył, ujrzał na progu Beatę. — A więc jestem — oświadczyła z uśmiechem. — Ciekawość twoich relacji okazała się silniejsza ni7 obawa! Rozejrzała się po pokoju, po czym zajęła jeden z foteli stojących przy tapczanie. Po ustaleniu alkoholu i nalaniu do kieliszków, Barcza przysiadł koło niej na brzegu tapczanu: — Wyjaśnienie niezbyt dla mnie pocieszające... — Nawiązał do jej słów powitania. — Przecież powiedziałam ci to jeszcze wczoraj! Ale jako mężczyzna, oczywiście nie brałeś tego pod uwagę łudząc się, że to babski wybieg. (c.d.n.) Torebka damska -zwierciadło duszy Dostawca torebek damskich dla magazyrów amerykańskich, James J. Sorahan twierdzi, że kobiety, które no-szq duże i pakowne torebki, zawierajqce masę przedmiotów, nie sq skqpe, lubiq towarzystwo i majq fantazję. Jeśli torebka jest mała — o-znacza to zmysł organizacji, kompetencję, zdecydowanie. Przeciętna kobieta woli torbę przewieszonq przez ramię (za zwyczaj waży przeciętnie ponad 8 kilogramów). Kiedy Sorahan poprosił oanie w swym biurze, żeby pokazały, co no-szq w torebce, okazało się, że wśród rozlicznych damskich przedmiotów byłe również bu telka jogurtu, łyżki do zupy i... para rolek. DOWCIPNY KOMPUTER W amerykańskim mieście Madison zainstalowano w miejscowym urzędzie zatrudnienia maszynę elektronicznq, przeznaczonq do badania przydatności poszczególnych kandydatów do takiej czy innej pracy. Uroczystość urucho mienia komputera zaszczycił osobiście gubernator stanu Wisconsin, Warren E. Know-less, który postanowił wypróbować działanie maszyny na sobie. Po chwili trzymał już w ręku kartkę z odpowiedzią: „Kandydat nie nadaje się do żadnej pracy". ZBAWIENNE TROCINY Trociny uratowały życie linoskoczka w nowojorskim cyr ku. W czasie wykonywania e-wolucji na linie stracił on równowagę i wpadł do klatki z tygrysami, rozstawionej na arenie do następnego występu. Pogromca tygrysów Wolfgang Holzmair obecny w klatce nie stracił przytomności umysłu. Na leżgcego na ziemi linoskoczka wysypał natychmiast ''Osztrocin, a sam odwrócił uwagę tygrysów, od leżqcego, spędzajqc jedno ze zwierzqt z drewnianego podestu i rozdrażniajqc je. Pogromcy udało się opanować zwierzęta i zapędzić je do klatek. Zemdlonego linoskoczka ze złaianą nogą zabrano do szpitala. Milicja z plastyku W czasie dyskusji w gronie znajomych na temat wzrastającego niebezpieczeń stwa dla przechodniów ze strony automobilistów aktor Twarożyński powiedział: — Strach pomyśleć co bę dzie, za kilka lat, gdy na ulicach i drogach pojawią się tabuny fiatów 126 p. Już dzisiaj nie można przejść przez jezdnię bez obawy u-traty zdrowia czy życia. Właściciele samochodów nie zważają na przepisy ruchu drogowego, lekceważą nawet milicjantów kierujących ruchem. — Chyba pan przesadza! — wyraził powątpiewanie fotograf Fitek. — Jak to, przesadzam? — krzyknął aktor Twarożyński. — Sam widziałem jak milicjant... — Ach, nie myślę o milicjancie. Chodzi mi o te tabu ny fiatów... To nic groźnego. Najwyżej pan odepchnie nadjeżdżającego fiacika. Po wiedziałbym: raczej mrowie fiacików, a nie tabuny! — Słusznie — zgodził się z Fitkiem aktor Twarożyń ski. — No tak, ale chaos na jezdniach zagraża nam już dziś •— przypomniał temat dyskusji reżyser Wątek. — Za mało mamy milicjantów, regulujących ruch. Gdyby tak na każdym rogu postawić milicjanta, pa nowie kierowcy nauczyliby się moresu. — To niemożliwe. Brak etatów — wyjaśnił fotograf Fitek. — Moglibyśmy naśladować Japończyków To mądry i pomysłowy naród. U nich na szosach i drogach ustawia się policjantów z plastyku. Żaden kierowca z da leka nie może odróżnić, czy to żywy policjant czy plastykowa kukła i dlatego wszyscy jeżdżą ostrożnie — popisał się swoją erudycją reżyser Wątek. — To może dobre w Japo nii — powiedział Fitek. — Każdy Japończyk nosi oku lary To naród krótkowidzów. Żaden z naszych kierowców nie dałby się nabrać na MO z plastyku. Przecież taka kukła jest nie ruchoma. Co innego, gdyby taki sztuczny milicjant machał rękami, robił marsowe miny i wyciągał znaczącym ruchem notes z mapnika. — To prawda — przyznał Twarożyński. — Już wiem, co trzeba zrobić. Za każdym milicjantem z plastyku można by ukryć prawdziwego, który by siłą włas nych mięśni poruszał ręka mi i głową kolegi z tworzy wa sztucznego. Opr. T. K. Zachęta Prospekt reklamowy, który kazała wydrukować rada mia sta Jedburg (Wielka Brytania), zachęcajqcy turystów do przyjazdu na lato do tej miejscowości, został w panice wy cofany z obiegu. Gdy rozesła no już poiowę nakładu, zauważono, ze no stronie tytułowej folderu znalazło się zdjęcie bramy cmentarnej w Jedburg, a pod nim „zachęca-jqcy" napis: „Tu znajdziesz przyjaciół i poznasz ich gościnność. Tutaj zostaniesz z ca łq serdecznościq powitany". Starsza pani bez godności W dniu jutrzejszym, to jest 15 kwietnia, 86-letnia Amerykanka z Utah, pani Shirley Haycock zamierza rozpoczqć samotnq podróż przez Atlantyk w pięciometrowej łodzi żaglowej. Ponie waż żadne przepisy nie ograniczajq wieku samotnych żeglarzy, straż przybrzeżna USA wpadła w panikę. Usiłowano odwieść paniq Haycock od jej zamiaru, oferujqc jej bezpłatny przejazd przez Atlantyk na luksusowym statku pasażerskim „Queen Elisabeth". Nic nie pomogło. Tylko nikt z licznych człgnków rodziny starszej pani nie protestował. Nic dziwnego: jej majqtek szacuje się na 10 milionów dolarów. ODWROTNIE... Aleksander von Humboldt (1769—1859) geograf, przyrodnik i podróżnik - stale wojo wał z klerem. Pewnego razu podczas or udu u króla pruskiego opowiadał coś o rosyl skim ministrze wyznań religii nych, — Ależ pan sie myli - woła król. - Ten, o którym pan mówi. 1est ministrem nie religii, lecz oświatv. — Zgoda - odpowiedział Humboldt. - A wiec nie minister religi' 'ecz, czegoś zupeł nie odwrotnego. Nie ma mocnych... Dziewięciu mężczyzn, którzy przez całq dobę .niel przeby wać na tratwie na burzliwym jeziorze Lake Huron, w stanie Michigan (USA), aby wypró bować kombinezony ochronne dla rozbitków, skróciło o sześć godzin eksperyment. Kombi nezony wprawdzie wytrzymały niesprzyjajqcq pogodę, ale nie wytrzymało ośmiu uczest ników wyprawy (wśród nich było kilku pracowników służby ratowniczej), którzy ulegli... morskiej chorobie. Polacy nie gęsi... „Zaprogramowane plany bu downictwa dopiszq nowe o-biekty mieszkaniowe". „Nowe warunki skupu zwie rzqt wprowadzajqc kryteria opłacalności produkcji znacz nie ożywiły tę gałqź produkcji rolniczej". „Musimy zmniejszyć obszar czasu źle zagospodarowanego". „W tym układzie społeczeństwo funkcjonuje w sposób całościowy". „Mówiono też no zjeździe o konieczności zwiększenia ZRESZTĄ. Pewien młody lekarz pracu jqcy w ;ednym z angielskich szpitali oświadczył kiedyś: „Nie mogę więcej pracować w takich warjnkach. Wszędzie pełno kurzu i brudu, ze ścian osypuje cię tynk i wpada mi do preparatów. Nawet mo je bakterie nie sq w stanie te go wytrzymać i ginq masowo od pleśni. Zresztą... może coś w tym jest? Trzeba by to zba dać". W taki oto sposób A. Fleming odkrył w 1929 roku penicylinę. Po co ten pośpiech? Potężna lawina zasypała niedawno schronisko górskie w miejscowości Wisner (stan Michigan — USA). Śnieg odciqł drogę ucieczki dwom nar ciarzom-amatorom. Zorganizowano ekspedycję ratunkowg. Do uwięzionych w schronisku narciarzy ratownicy dotarli po trzech dniach. Zamiast wdzięczności spotkały ich głośne wyzwiska i a-wantury. Uratowani mieli ratownikom za złe, że... przerwali im trzydniową libację. Bufet w schronisku okazał się wyjqt-kowo dobrze zaopatrzony w napoje alkoholowe. bszaru łqk i pastwisk jako ba zy paszowej województwa, o potrzebie przebudowy i uporządkowania produkcji roślinnej pod kqtem jej koncentracji, analizowano przyjęty pro gram zabezpieczenia wszystkich artykułów, niezbędnych do produkcji rolne''. (Z listów i pism instytucji wybrał J. K.) Nowoczesność Na wystawie sztuki nowoczesnej w Rzymie pierwsze miejsce przyznano obrazowi nieznanego twórcy. Przed dziełem tym gromadziły się tłumy... psów, Twórca zmieszał bowiem — jak się oko zało — farby z silnie pachna cym ekstraktem mięsnym. Obraz nosił tytuł: „Rozkosze podniebienia". Rys. „Paris Match* Gdy się dzwoni do koszar. Rodzice młodej mężatki, 21-letniej Roberty Dunoor z Dur-ham (w północnej Aoglii^ mu szq drogo płacić za tęsknotę swojej jedynaczki za mężem, Jest nim kapral angielskiej armii Renu-Patrick Dun bar, odbywajqcy s'użbę w za bitym deskami garnizonie w Puszczy Lueneburskiej. Mrs Roberta telefonowała do niego po 6—7 razy dziennie. Miesięczny rachunek za telefon wyniósł po przeliczeniu ponad tysiqc dolarów. Jest to właściwie opłata za wieczne czekanie na przywo- A C A o PSYCHOLOGIA MĘŻCZYZN Przez żołqdek do serca mężczyzny? A co, jeżeli jest po obiedzie? — Zjadł pan wszystkie rozumy! — wystarczy wtedy mężczyźnie tylko powiedzieć. NIEROZŁĄCZNA PARA Razem z grzesznikiem do spowiedzi idzie i diabeł, co w nim siedzi. PRZYPOMNIENIE Głoszenie tolerancji nie jest przyznaniem racji. TEORIA PRAWDY Naga — być może goła — broń Boże! PRZEMIANY Źyció się zmienia — nawet we wspomnieniach. PUŁAPKA Dla kota niebezpieczny najbardziej jest bar mleczny. JERZY LESZCZYŃSKI łanie dzielnego wojaka do telefonu, Na ponad dwieście zamówionych rozmów pani Dun barr tylko cztery razy doczekała się rozmowy z mężem. Jej rozrzutność i wytrwałość jednak opłaciły fię: Patrick Dunbar został- zwolniony ze służby wojskowej „z powodów rodzinnych". NA ŚLEPO ZA KIEROWNICA Z zawiązanymi czarnq wstę gq oczami jeździł po ulicach portugalskiego miasteczka Vi-la Franca „profesor" czarnej magii Ruston. Mimo prawidłowo wykonywanycf skrętów i zatrzymania się przed policjantem ze służby ruchu, „profesor" został cJstawiony do komisarza, Tam oświadczył, że „wszystko polega na koncentracji". Komisarz zatrzymał jed nak prawo jazdy magika, dopóki ministerstwo spraw wewnętrznych nie przeprowadzi „naukowego badania" całej sprawy, KOCHAJMY ZWIERZĘTA W ramach Tygodnia Ochro ny Zwierzqt w Brukseli zorga nizowano loterię fantową, z której dochód przeznaczono na cele Towarrystwa Ochrony Natury, Pierwsza nagrodę — najnowocześniejsza strzelbę myśliwskq z precyzyjnym celownikiem optycznym — wygrał niejaki Leon Petit. Jest on leśniczym w lasach państwowych. Z protokołu... Dwóch karabinierów z mia stb Asti (Włochy), którzy trans portowali aresztowanego do więzienia, sporzqdziło protokół następujqcej treści: „W czasie, gdy transportowaliśmy więźnia, obrzucał on nas wy zwiskami i twierdził, że jesteśmy osłami, wołami, nierobami i idiotami, co zgodnie z praw dpotwierdzamy swoimi podsomi: Enrico Stopa, Cezare Nitti". Dostawa do domu 339 pasażerów i 102 członków załogi hiszpańskiego statku pasażerskiego „Cabo San Sebastian", npcego po Morzu Śródziemnym, odczuło w pewnej chwili silny wstrząs. Nie zwrócono iednak na to poważniejszej uwagi, bo nikł nie zauważył jakiegokolwiek zakłócenia ani w maszynowni ani w kadłubie. Dopiero po przybyciu do portu w Genui okazało się, że na podwodna cześć dziobu nrdznł sie wóżpry 15 ton wielorybów Zwierząt tenc gatunki na Morzu Śródziemnym na oqół nie spotyka się. Martwego wieloryba zakupiła „na pniu" pewna firma produkująca kosmetyki. Przyda się. Fizyk chemik niemiecki, ECrirh Pietsch miał bardzo zdo] na. ale niezbyt pociaeaiaca doktorantkę. Pewnego razu ooowiada o niel swemu koledze. - Niech pan sobie wyobra zt. iuż lei sir° udało wyodreb nić nowe niecne ciało, — To się przyda — krótko stwierdził kolega.