Towarzysz E. Gierek przylał delegacji ZSRR
PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SW
ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE
WARSZAWA (FAP) I sekretarz KC PZPR — E. Gierek przyjął wczoraj delegację radziecką, przybyłą do Polski na uroczystości związane z 50 rocznicą po wstania ZSRR na czele z Wiktorem Griszinem. człon kiem Biura Politycznego KC KPZR, I sekretarzem Komitetu Moskiewskiego KPZR.
W spotkaniu uczestniczy! członek Biura Politycznego, sekretarz KC PZPR — Fran ciszek Szlachcic.
Obecny był ambasador ZSRR w Polsce — Stanisław Piłotowicz.
Rozmowa upłynęła w serdecznej i braterskiej atmosferze.
Przez okrągły rok, o każdej porze dnia, przed wejściem do Mauzoleum Lenina na Placu Czerwonym stoi długa kolejka zwiedzających. Są w niej i obywatele ZSRR i zagraniczni goście.
CAF — AP
28 grudnia sesja WRN
18 bm. obradował, wspólnie % Prezydium WRN, Konwent Seniorów Wojewódzkiej Rady Narodowej. Konwent, zapoznał się z ocenami Komisji WRN oraz zaopiniował plan gospodarczy i budżet województwa na rok 1973. Przyjęto też projekt planu pracy Wojewódzkiej Rady Narodowej na rok przyszły.
Sprawy te będą przedmiotem obrad WRN. Konwent Seniorów postanowił zwołać na dzień 28 grudnia sesję wojewódzkiej Rady Narodowej.
W całej Polsce trwają obchody złotego jubileuszu ZSRR — 50-lecia utworzenia wielonarodowego, socjalistycznego państwa radzieckiego — odbywają się sesje naukowe, wieczornice, koncerty, spotkania z ludźmi Kraju Rad, otwierane są wystawy. Na naszych scenach gościmy solistów i zespoły artystyczne z republik związkowych. Jubileuszowe uroczystości, ukazując wielostronny dorobek państwa radzieckiego w minionym półwieczu, są również okazją do przypomnienia historycznego znaczenia, .'akie miała Rewolucja Październikowa i powstanie ZSRR dla losów narodu polskiego .
Centralnym akcentem obchodów 50-lecia Związku Radzieckiego była wczorajsza akademia zorganizowana w Teatrze Wielkim, Opery i Baletu w Warszawie przez Komitet Centralny PZPR, Radę Państwa i Radę Ministrów.
Organizatorzy uroczystości warszawskich zakładów prze- uczucia szacunku, sympatii i zaprosili do udziału w niej myślowych, przedstawicieli or przyjaźni, doceniają czołową przodujących pracowników ganizacji społecznych, mło- rolę KPZR w przemianach
dzież, przedstawicieli Wojska współczesnego świata, w Zwiąż Polskiego. Wśród obecnych na ku Radzieckim widzą przyjacie sali było wielu weteranów ru la i sprzymierzeńca. Wszystko, chu robotniczego. co partia i władza ludowa czy
W akademii uczestniczyli nią dla umocnienia naszej przy członkowie najwyższych władz jaźni i sojuszu z państwem partyjnych i państwowych z I sekretarzem KC PZPR — Edwardem Gierkiem, przewodni czącym Rady Państwa — Hen rykiem Jabłońskim i prezesem Rady Ministrów —- Piotrem Jaroszewiczem.
Przybyła delegacja Związku Radzieckiego z członkiem Biu ra Politycznego KC I sekretarzem Komitetu Moskiewskiego KPZR — Wiktorem Griszi-
Rok XXI
Środa, 20 grudnia 1972 r.
Nr 355 (6476)
(dokończenie na str. 2)
Zażarte y/alki w Wietnamie Pd.
Amerykańscy piraci powietrzni atakują DRW
* Mieszkańcy Hanc! I Kajfongu ofiarami barbarzyńskich bombardowań
* świat protestuje i potępia
Podczas gdy w paryskich rokowaniach na temat pokoju W Wietnamie nastąpił impas wskutek nowych zastrzeżeń USA, w samym Wietnamie lotnictwo amerykańskie po raz pierwszy od końca października zbombardowało w minioną niedzielę i w poniedziałek oraz wczoraj cele w DRW na północ od 20 równoleżnika, m. in. Hanoi i Hajfong. Min. obrony tTSA, Melvin Laird, zakomunikował o zniesieniu wszelkich ograniczeń w bombardowaniu terytorium DRW. Lotnictwo tTSA zrzuciło dodatkowe miny w rejonie portu Hajfong.
Korespondent PAP, Ryszard Rymaszewski w depeszy nadesłanej wczoraj rano donosi ze
Parcelacja ziemi w Peru
SANTIAGO (PAP)
Peruwiański minister rolnictwa, Enriąue Yaldez Pedro Richter oświadczył, że do roku 1975, dzięki reformie rolnej, zostanie rozparcelowanych H milionów hektarów ziemi. Reforma przewiduje rozparcelowanie łącznie 20 mln hektarów. Pozwoli to nadzielić gruntami rolnymi 400 tys. rodzin chłopskich.
W sobotę 23 grudnia, w miejscowości położonej 300 km na południe od Limy, prezydent Peru, Juan Velasco Alva rado osobiście wręczy akty na dania 15 tys. hektarów ziem Uprawnych 20 rolniczym spółdzielniom chłopskim.
stolicy DRW:
Lotnictwo USA wznowiło ataki na całe terytorium DRW Polacy znajdujący się w Hanoi i w Hajfongu wyszli bez szwanku z całonocnych bombardowań.
Do godz. 6.50 czasu hanojskiego we wtorek bombowce amerykańskie dokonały na stolicę DRW 7 ciężkich ataków trwających ogółem 6 godzin. Bomby spadały w odległości 3—5 km od centrum. Zbombardowano przedmieścia wszystkich czterech dzielnic. Szkody są poważne. Tutejsze radio podało wczoraj, że w dzielnicy Hai Ba Trung spłonęło ok. 40 domów. Ciągle słychać wybuchy bomb z opóźnionymi detonatorami. I (dokończenie na str. 2)
Wśród członków korpusu dyplomatycznego — ambasador ZSRR w Polsce — Stanisław Piłotowicz.
Po odebraniu hymnów narodowych Polski i ZSRR zebranych powitał Józef Kępa, po czym głos zabrał Piotr Jaroszewicz.
Podkreślił on, że PZPR i na ród polski żywią do bratniego narodu radzieckiego głębokie
Jubileuszowe uroczystości
w województwie
(Inf. wł.)
Wielki jubileusz naszych przyjaciół — pięćdziesięciolecie powstania Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich jest uroczyście obchodzony w naszym województwie.
W zakładach przemysło- kiej rocznicy. Między innymi
wych, w wiejskich klubach i działający w Wyższej Szkole
świetlicach, w szkołach, do- Nauczycielskiej w Słupsku ko
mach kultury odbywają się mitet organizacyjny obchodów
wieczornice, koncerty muzyki 50. rocznicy powstania ZSRR
kompozytorów radzieckich, wie organizuje taką sesję popular-
czory poezji radzieckiej, prze nonaukową w dniu 21 bm. glądy filmów, eksponowane są
wystawy malarstwa, grafiki, plakatu Kraju Rad. M. in. du ża wystawa plakatu radzieckie go będzie eksponowana w styczniu i lutym, w Muzeum Pomorza Środkowego w Słup sku. Specjalnym uroczystym koncertem czci obchody Pięćdziesięciolecia koszalińska Filharmonia, Bałtycki Teatr Dramatyczny przygotowuje premierę sztuki Aleksego Ar-buzowa „Ten miły stary dom".
Odczyty i spotkania mają na celu wszechstronne poinformo wanie o dorobku gospodarczym i społecznym Związku
(dokończenie na str. 2)
Plan i budżet ZSRR na 1973 r.
MOSKWA (PAP)
Kolejna sesja Rady Najwyż szej ZSRR zakończyła wczoraj obrady na Kremlu. Deputo\va ni rozpatrzyli projekty planu rozwoju gospodarczego i budże tu państwowego kraju na rok 1973-
Jednomyślnie uchwalono u-
Z okazji 50-lecia powstania Kraju Rad, w Brzegu nad Odrą odsłonięty został pomnik Zwycięstwa i Przyjaźni.
Na zdjęciu: uroczystość odsłonięcia pomnika. Przed pomnikiem warta honorowa żołnierzy Wojska Polskiego i Armii Radzieckiej.
CAF — Okoński — telefoto
stawy o przyjęciu planu rozwo
Radzieckiego^ wszystkie orga- , ju gospodarczego i budżetu mzacje partyjne w wojewodz- państwowego na następny rok. twie w programach szkolenia partyjnego uwzględniły tematykę z/ tego zakresu. Bogaty program obchodu mają organi zacje młodzieżowe, wiele szkół organizuje sesje popularnonaukowe, poświęcone tej wiel-
W dwa lata po TO Plenum KC PZPR
Z żelazną konsekwencją i niezłomną siłą
Po raz pierwszy o1 23 października br. lotnMwo amerykański? zbombardowało w DRW ceie położone na północ od 20. równoleżnika m. in. Hajfong i Hanoi i zrzuciło dodatkowe miny w rejonie portu Hajfong.
Na zdjęciu: stanowisko obrony przeciwlotnirzej DRW.
CAF — VNA — telefoto
Przed dwoma laty, 20 grudnia 1970 roku odbyło się VII Plenum Komitetu Centralnego partii, na którym podjęto doniosłe dla partii, klasy robotniczej i całego narodu decyzje. Po bolesnych wydarzeniach grudniowych VII Plenum zażegnało kryzys polityczny w kraju i nakreśliło zdecydowany kurs dalszego rozwoju demokracji socjalistycznej w oparciu o leninowskie normy życia społecznego.
Wkrótce po zakończeniu historycznego plenarnego posiedzenia Komitetu Centralnego, na którym I sekretarzem KC wybrano tow. Edwarda Gierka i dokonano zmian w składzie Biura Politycznego oraz Sekretariatu KC — wygłosił on pamiętne przemówienie radio-wo-telewizyjne do narodu.
„Żelazną regułą naszej polityki gospodarczej i naszej polityki w ogóle — mówił Edward Gierek — musi być zawsze liczenie się z rzeczywistością, szeroka konsultacja
z klasą robotniczą i inteligencją, respektowanie zasad kolegialności i demokracji w życiu partii i w działaniu władz naczelnych".
I sekretarz KC przypomniał podstawową prawdę, że „partia musi zawsze utrzymywać ścisłą więź z klasą robotniczą i całym narodem, że nie wolno jej utracić wspólnego języ ka z ludźmi pracy".
Dzisiaj — z dwuletniej perspektywy — widzimy już wyraźnie pozytywne skutki wzajemnego zaufania i codziennego współdziałania władz i społeczeństwa w klimacie odnowy politycznej. Odnowa ta, której treść sprecyzowały późniejsze decyzje partii, a zwłaszcza uchwały VIII Plenum KC i VI Zjazdu PZPR umożliwiła dynamiczne przyspieszenie rozwoju naszej ekonomiki, szybkie poprawia nie warunków bytu ludności i doskonalenie metod rządzenia na wszystkich szczeblach.
(Dokończenie na str. 3)
Przed X światowym Festiwalem Młodzieży w Berlinie
Na przedwczorajszym posiedzeniu Ogólnopolskiego Komitetu Współpracy Organizacji Młodzieżowych omawiano przygotowania do mającego się odbyć w przyszłym roku w Berlinie, w dniach od 28 lipca do 5 sierpnia, X Światowego Festiwalu Młodzieży i Studentów. Powołano Polski Komitet Festiwalowy, na którego czele stanął Bogdan Waligórski, przewodniczący ZG ZMS.
Komitet wystosował apel do pracy nad umacnianiem Pol-młodzieży polskiej, wzywający ski Ludowej, naszej socjali-ją do włączenia się w nurt stycznej ojczyzny, niezawodne prz3rgotowań festiwalowych, go ogniwa wspólnoty socjali-Naszym patriotycznym i inter stycznej, całego ogólnoświa-nacjonalistycznym obowiąz- towego frontu sił postępu i po kiem — głosi m. In. apel — koju.
jest oddanie wszystkich sił w
WARSZAWA fPAP)
Jak podaje PlHM, cały kontynent europeiski zalega wyż z- centrum naci Skandynawia. Nad Polskę napływać bedzie, niero chłodniejsze powietrze znad Skandyna wii
Na dziś przewiduje sie zachmurzenie duże 7. lokalnymi większymi przejaśnieniami głównie na północnym wschodzie i miej=earr> zwłaszcza na południu niewielki? opady śniegu z deszczem. Temperatura maksymalna od około n> nus 1 st. na Suwalszczyźnie do ok. 2 st. na zachodzie i 5 st. na wybrzeżu. Wiatry słabe i umiarkowane z kierunków północnych, , ,,
„Apollo-17" pomyślnie wodował na Pacyfiku
NOWY JORK (PAP)
Księżycowy lot „Apollo-17" zakończył się pomyślnie. Załoga lotniskowca „Ticondero-ga" przyjęła na pokład astronautów. Kabina z astronauta-mj osiadła wczoraj na Pacyfiku w rejonie wysp Samoa o godz. 20.24 czasu warszawskiego. Pogoda w rejonie wodowania była znośna: lekkie zachmurzenie, umiarkowany wiatr, jednometrowa fala.
Trzynaście minut wcześniej, tj. o godz. 20.11, kabina z astronautami z szybkością 39.600 km/godz. weszła w atmosferę ziemską. Był to jeden z najtrudniejszych momentów całej wyprawy. Po siedemnastu sekundach łączność radiowa na ponad trzy minuty została ' przerwana, ze względu na ogromne tarcie kabiny o gęste warstwy atmosfery.
Na pokładzie „Apollo-17" do momentu wodowania wszystko przebiegało pomyślnie., tylko dwa problemy drobniejsze sprawiały kłopot ośrodkowi kontroli w Houston. Jeden — to ta nieszczęsna para nożyczek, których astronauci nie mogli jednak znaleźć. mimo szczegółowych poszukiwań, a drugi — to dwa uszkodzone przewody od hełmofonu Ronalda Evansa.
(dokończenie na str. 2)
ROLNICTWO WIE
Warszawa: Centralna akademia z okazji 50. rocznicy powstania ZSRR
PRZYJACIEL I SPRZYMIERZENIEC
WARSZAWA (PAP)
A B
Nakład: 135.300
Cena 50 gr
Str. 2
GŁOS SŁUPSKI nr '355 (6476)
* DO WARSZAWY POWRÓCIŁ z Francji Franciszek Szlachcic, który stal na czele delegacji KC PZPR, uczestniczącej w obra- S dach XX Zjazdu Francuskiej Partii Komunistycznej.
* SO-OSOBOWA BRYGADA Przedsiębiorstwa Budowy Szybów z Bytomia zgłębiła w ciągu 3 miesięcy br. 303,8 m szybu wentylacyjnego w kopalni „Nowy Wirek", uzyskując najlepszy rezultat w polskim górnictwie. Przeciętna przy tego rodzaju pracach wynosi około 150 m na kwartał.
* IDEA UTWORZENIA NARODOWEGO FUNDUSZU OCHRONY ZDROWIA wysunięta przez E. Gierka na VII Kongresie Związków Zawodowych i poparta przez szerokie kręgi naszego społeczeństwa wcielona została w życie. Przed kilku dniami Prezydium OK FJN podjęło uchwałę o utworzeniu takiego funduszu i powołało Krajowy Komitet Narodowego Funduszu Ochrony Zdrowia. W Warszawie odbyło się już pierwsze plenarne posiedzenie tego komitetu. Po otwarciu obrad przez prof. J. Grosz-kowskiego referat wygłosił przewodniczący Krajowego Komitetu NFOZ — W. Kruczek.
I NA ŚWIECIE
* UDAJĄCY SIĘ Z WIZYTĄ DO ZWIĄZKU RADZIECKIEGO premier Kuby, Fidel Castro zatrzym ał się we wtorek rano na krótko w stolicy Maroka, Rabacie.
* JAK PODAŁA RADIOSTACJA „GŁOS PRAWDY" na początku grudnia br. odbyło się XVII Plenum KC, działającej nielegalnie Komunistycznej Partii Grecji. Plenum rozpatrzyło sytuację polityczną w kraju oraz pidjęło odpowiednie uchwały. Ponadto plenum rozpatrzyło i spełniło prośbę Kostasa Kolijanisa
0 zwolnienie go z powodu choroby z funkcji I sekretarza KC KP Grecji, I sekretarzem KC KP Grecji wybrany został Ch. Flo-rakis-Jotis.
* ROBOTNICY PORTOWI GENUI ogłosili 24-godzinny bojkot hiszpańskich statków na znak solidarności z więźniami politycznymi w Hiszpanii Zwrócili się oni również z petycją do parlamentu włoskiego, w której wzywają rząd Włoch, aby domagał się uwolnienia wszystkich więźniów politycznych i zagwarantowania swobód demokratycznych w Hiszpanii.
» PRÓBKI GRUNTU KSIĘŻYCOWEGO, dostarczone przez radzieckie stacje automatyczne, zostały przekazane w Moskwie francuskim uczonym z Krajowego ośrodka Badań Kosmicznych. Przewiezione zostały one ze Srebrnego Globu w roku 1970 i 1972. Składaja się z drobnoziarnistej materii z kawałkami kruszców
1 minerałów.
* OPUBLIKOWANY po zakończeniu posiedzenia rządu chilijskiego któremu- przewodniczył prezydent Allende, komunikat dla prasy informuje, że od 20 bm. toczyć sie będą w Waszyngtonie rozmowy rządowych delegacji Chile i USA na temat stosunków między tymi krajami. Komunikat podkreśla, że rozmowy będą przebiegać przy ścisłym poszanowaniu suwerenności narodowej, konstytucji i ustawodawstwa obu państw.
* W FINLANDII TRWA KRYZYS POLITYCZNY wywołany zapowiedzią prezydenta Urho Kekkonena, że nie będzie zabiegał o przedłużenie swego mandatu prezydenckiego o następne 4 lata. Kryzys ten będzie mógł się zakończyć, jeśli parlament z własnej inicjatywy przyjmie ustawę przedłużającą mandat prezydenta.
Warszawa: Centralna akademia z okazji 5G-lecia ZSRR
PRZYJACIEL I SPRZYMIERZENIEC
(dokończenie ze str. 1)
radzieckim, stwierdził premier, dobrze służy socjalistycz nej Polsce, trafnie wyraża jej zasadnicze interesy, pokrywa się z obecnymi i perspektywicznymi celami naszego socjalistycznego budownictwa.
Przemówienie wygłosił również członek Biura Politycznego KC KPZR, I sekretarz Komitetu Moskiewskiego KPZR — Wiktor Griszin. (Oba przemówienia zamieścimy w jutrzejszym wydaniu „Głosu").
Wczoraj również społeczeń-
stwo stolicy oddało hołd polskim i rosyjskim bojownikom ruchu rewolucyjnego oraz żołnierzom radzieckim poległym w walkach o wyzwolenie War szawy. Na stokach Cytadeli i na Cmentarziu-Mauzoleum Żcł nierzy Radzieckich odbyły się uroczystości złożenia wieńców.
Pesśedzenie Komisji Rolnej KC PZPR
WARSZAWA (PAP)
W Komitecie Centralnym partii odbyło się wczoraj posiedzenie Komisji Rolnej KC, która oceniła przebieg tegorocznych prac w rolnictwie i przemyśle spożywczym oraz o-mówiła podstawowe zadania tych resortów na rok przyszły.
W obradach, którym przewodniczył zastępca członka Biura Politycznego, sekretarz KC PZPR K. Barcikowski, u-czestniczył członek prezydium, sekretarz NK ZSL — B. Strużek.
W tym roku zarówno rolnictwo jak i przemysł spożywczy wykonały swoje zadania z dużą nad wyżką. Rolnictwo uzyskało wzrost globalnej produkcji o przeszło
7 proc. w stosunku do ub. roku. Przemysł spożywczy który wykonał planowane na br. zadania już
8 hm. do końca roku wj^irodukui-je dodatkowe wyroby ogólnej war tości ponad 14 mld zł.
Chodzi obecnie o to, aby tę wysoką dynamikę wzrostu produkcji rolnej oraz w przemyśle spożywczym nadal utrzymać w roku przy szłym oraz w latach następnych i w miarę możliwości zadania bieżącego planu pięcioletniego wykonać w ciągu czterech lat. Wymaga tego szybko rosnące zapotrzebowanie rynku na artykuły żywnościowe, a przede wszystkim na mięso i jego przetwory ora* na mleko i produkty mleczne.
„Apollo 17" wodował na Pacyfiku
(dokończenie ze str. 1)
Jednym z ostatnich punktów programu astronautów w przestrzeni kosmicznej była przedwczorajsza konferencja prasowa, na której z odległości 156 tys. km od Ziemi odpowiadali na pytania dziennikarzy zgromadzonych w Houston. Astronauta, a zarazem geolog, dr Harrison Schmitt uważa, że wyprawa w dolinę Taurus-Littrow speł niła pokładane w niej nadzieje. Uzyskano liczne próbki, będące swego rodzaju prze glądem historii Księżyca. Moim zdaniem — powiedział Schmitt — napotkaliśmy kilka skał najstarszych, jakie kiedykolwiek znaleziono na Księżycu. Napotkaliśmy też grunt bardzo zwarty, a także skały z „okresu pośredniego". Próbki te dadzą z pewnością informacje o procesach erozyjnych na Księżycu.
Dziennikarze interesowali się także dolegliwościami żołądkowymi astronautów, na które w obecnej wyprawie astronauci szczególnie często się skarżyli.
Eugene Cernan odrzucił jednak sugestie, by te dolegli wości miały przeszkodzić re-
Film o Koperniku w ONZ
NOWY JORK (PAP)
W siedzibie ONZ odbył się uroczysty pokaz polskiego filmu o ży ciu i działalności Mikołaja Kopernika. W pokazie filmu, zorganizowanym przez stałe przedstawicielstwo PRL przy ONZ w ramach obchodów 500-lecia urodzin Mikołaja Kopernika, wzięli udział: przewodniczący sesji Zgromadzenia Ogólnego NZ. Stanisław Trep-czyński oraz sekretarz generalny ONZ, Kurt Waldheim. Obecni byli również przedstawiciele amerykańskich środowisk naukowych i kulturalnych oraz Polonii.
Zginął 7-letni chłopiec
* (Inf. wł.)
Przedwczoraj w miejscowości Świeszyno w powiecie miasteckim zdarzył się tragiczny wypadek drogowy. Pod kola samochodu ciężarowego marki praga z ładunkiem dłużycy wpadł przechodzący przez jezdnię pierwszoklasista 7-letni Józef G. Chłopiec doznał ciężkich obrażeń ciała i wkrótce po wypadku zmarł. (woj)
alizacji przyszłorocznego programu laboratoriów kosmicznych, w których naukowcy zamierzają spędzać dłuższy czas.
NOWY JORK (PAP)
Podczas 6 wypraw w ramach programu „APOLLO" Amerykanie pozostawili na Księżycu sprzęt wartości 517,2 min dolarów — poinformowali przedstawiciele Amerykańskiej Agencji Aeronau-tyki i Przestrzeni Kosmicznej.
Najkosztowniejszymi z pozostawionych przedmiotów były człony lądujące. Ich wartość obliczono na sumę 270 min dolarów, z czego
„LEMY" używane podczas "wypraw „APOLLO-11" „APOLLO-12" i „APOLLO-14" kosztowały pQ 40 min dolarów każdy, a unowocześnione pojazdy użyte w wyprawach „APOLLO-15". „APOLLO -16" i „APOLLO-17" po 50 milionów dolarów każdy. Z innych przedmiotów pozostawionych na powierzchni Srebrnego Globu wymienia się sprzęt naukowy wartości 130 min dolarów, 5 rakiet nośnych rozbitych o powierzchnię Księżyca ocenianych na sumę 10o min dolarów, 3 samochody ksie życowe — 6 min dolarów', kamery — 5 min dolarów, aparatura tlenowa skafandrów astronautów — 3,6 min, reflektory laserowe wartości 2 min dolarów i inne przyrządy szacowane na sumę 600 tys. dclarów.
Poza tym astronauci z wyprawy „APOLLO-17" pozostawili na Księ życu sprzęt wartości 98,6 min dolarów.
Odznaczenia dla żołnierzy Armii Radzieckiej
WARSZAWA (PAP)
Wczoraj w Urzędzie Rady Ministrów 30-osobowa grupa generałów, oficerów, podoficerów i żołnierzy — przedstawicieli północnej grupy wojsk Armii Radzieckiej, udekorowana została nowo ustanowionymi polskimi medalami ;",NA STRAŻY POKOJU".
Gratulując odznaczeń — — Członków Układu Warszaw przyznanych w przededniu 50. skiego, gen. płk Aleksander rocznicy powstania ZSRR pre Koźmin.
mier P. Jaroszewicz stwierdził m.- in. że stanowią one wyraz wysokiego uznania i podziękowania za ich wzorową ofiar ną służbę żołnierską, za przy jazną i braterską współpracę z władzami i społeczeństwem naszego kraju. Owocna i wszechstronna współpraca pol sko-radziecka, stwierdził premier — jest symbolem wieczy stej przyjaźni obu narodów.
Ludowe Wojsko Polskie szere ko korzysta z bezcennego skarbca wojennych i pokojowych doświadczeń radzieckich sił zbrojnych; polsko-radzieckie braterstwo broni zrodzone w latach wspólnych walk z faszyzmem dzisiaj z każdym dniem umacnia się i doskonali.
Znajduje ono wyraz m. in. we wspólnych ćwiczeniach i kontaktach, w rozwijającej się przyjaźni żołnierzy obu armii.
Armia Radziecka i Ludowe Wojsko Polskie wspólnie z in nymi armiami socjalistycznej koalicji obronnej — Układu Warszawskiego — stanowią tarczę obronną pokoju i socja lizmu.
W imieniu odznaczonych za zaszczytne wyróżnienia podzię kował gen. lejtenant Grigorij Borysow.
W uroczystości uczestniczyli:
Wojciech Jaruzelski, Stefan Olszowski, Jan Szydlak, Stanisław Kania.
Obecni byli przedstawiciele ambasady ZSRR w Warszawie.
Przybył przedstawiciel naczelnego dowództwa Zjednoczonych Sił Zbrojnych Państw bork, kłodzko, kołobrzeg. ko-
Jubileuszowe uroczystości w województwie
(dokończenie ze str. 1)
Osobnym punktem progra mu obchodów będą uroczyst< wieczornice i akademie, któn w tym i w przyszłym miesi* cu odbędą się we wszystkieł miastach powiatowych. Pierv szą będzie uroczysta wieczór nica wojewódzka, dziś, 20 bm w sali Bałtyckiego Teatru Dri matycznego w Koszalinie < godz. 18. Jutro natomiast urO' czysta akademia odbędzie si< w Słupsku (w sali BTD o godz. 18). (sten)
POLSKA W ONZ
» NOWY JORK
Zgromadzenie Ogólni łało do życia Radę do •prą* Ochrony Środowiska naturalnego Człowieka. W jej skład weszło 58 państw, w tym Polska, Czechosłowacja, NRDi Rumunia, ZSRR i Jugosławia.
PÓŁMILIONOWA TONA POLSKIEGO RYBOŁÓWSTWA
SZCZECIN (PAP)
Przedwczoraj po raz pierwszy w swej historii polskie rybołówstwo odłowiło półmilionową w ciągu roku tonę ryb, wykonując tym samym plan 1972 r. Najlepsze wyniki połowowe z przedsiębiorstw dalekomorskich uzyskała „Odra" v* Świnoujściu — 105 proc. planu. Zadania swe przekroczyli także rybacy indywidualni i zrzeszeni w spółdzielniach.
tyckich wzrosło w ciągu ostat-Z tych pół min ton prawie 450 "icłl , 2(L ^at,,.praY"''e, ośmiokrotnie tysięcy ton przypada na rybołów- T?n^ż. flotylli rybackiej mimo m stwo morskie. Jego unowocześnię- wielkiego zwiększenia liczby Jeanie, stały rozwój oparty na próg- nostek wynosi dziś 360 tys. BR/T nożach naukowych oraz wysofćo- czyli 6 razy tyle ile liczył w 19& kwalifikowane kadry sprawiły r°ku. Polscy rybacy pracują na że z roku na rok mamy coraz bo- nowoczesnym sprzęcie —- statkac_ gatsze morskie plony. P1?, ustępujących swą akoscią flc Tempo połowów na rodzimym tyllom państw o długoletnich tra Bałtyku i dalekich szelfach atlan- dycjach rybołówstwa morskiego.
Komunikat Ministerstwa Komunikacji
Ministerstwo Komunikacji informuje, począwszy od dnia 23 grudnia 1972 r. PKP dla zapewnienia wygodnych warunków podróżowania do NRD wprowadza pełną rezerwację miejsc we wszystkich pociągach kursujących z PRL do NRD przez przejścia graniczne:
Zgorzelec — Goerlitz Kunowice — Frankfurt n/Odrą Szczecin Gumience — Grambow. Sprzedaż biletów łącznie z miejscówkami będą prowadziły następujące stacje kolejowe:
Białystok, Bielsko-Biała Gł., Brzeg, Bydgoszcz Gł., Bytom, Chełm, Chojnice, Częstochowa, Elbląg, Ełk, Gdańsk Gł., Gdynia O-sobowa, Gliwice, Głogów, Głubczyce, Gorzów Wlkp., Grudziądz, Gubin, Hrubieszów, Iława, Inowrocław, Jabłonowo Pomorskie, Jarosław, Jasło, Jawor, Jelenia Góra, Jurata, Kalisz, Karpacz, Katowice, Kędzierzyn, Kielce, Klucz-
(dokończenie ze str. 1)
strzelono 4 samoloty. Trwa pogotowie bojowe.
Z wczorajszych komunikatów radia Hanoi wynika, że samoloty USA nadal w barbarzyński sposób bombardują stolicę DRW. Co najmniej 32 osoby w Hanoi poniosły śmierć, zniszczono setki domów. Radio Hanoi podało, że jedna z bomb trafiła w budynek kina w dzielnicy Hai Bai Trung, zabijając 9 osób i raniąc 60. Ataki trwają nieustan nie od 10 godzin. W nalotach biorą udział setki samolotów, w tym bombowce „B-52".
Wybrzeża Wietnamu Północnego są ostrzeliwane przez okręty wojenne USA.
Dowództwo USA w Sajgonie potwierdziło w komunikacie ogłoszonym we wtorek rano, że dwa superbombowce „B-52" które uczestniczyły w nalotach na DRW rozbiły się. Jak się przypuszcza, ugodziły je pociski rakietowe obrony przeciwlotniczej DRW. Jeden z nich spadł w Syjamie, drugi prawdopodobnie na terytorium DRW. Pentagon chełpił się zawsze, że lecące na dużych wysokościach (ok. 20 km) bom bowce „B-5?" są nieosiągalne dla rakiet. DRW. Wtorkowy komunikat USA jest zaprzeczeniem tych przechwałek. W komunikatach wojskowych ogłaszanych w Hanoi wielokrotnie już informowano o strącaniu tych samolotów. Potwierdzono tam zestrzelenie co najmniej sześciu takich „latających fortec" w tym 3 ubiegłej nocy.
Korespondent AFP w Hongkongu podaje, że amerykański lotniskowiec o napędzie nu»
świat protestuje i potępia
Amerykańscy piraci powietrzni atakują cale terytorium DRW
klearnym „Enterprise", który od wielu dni był zakotwiczony w tym porcie, opuścił go, aby wziąć udział w operacjach przeciwko DRW. Znajduje się on w drodze do Zatoki Tonkińskiej. Agencja przypomina, że „Enterprise" jest największym lotniskowcem floty amerykańskiej. Jego załoga liczy 5 tys. osób.
W Waszyngtonie M. Laird oświadczył tylko, że obecnie bombardowany jest cały obszar Wietnamu. Jednakże, jak pisze waszyngtoński korespondent PAP, Jan Dziedzic, jego wypowiedź wzmogła obawy, że USA powracają do wojny na pełną skalę i podejmują naloty na obszary gęsto zaludnione.
Oświadczenie Lairda wydaje się świadczyć, że przedwyborcze przyrzeczenia w spra wie szybkiego zakończenia wojny i rychłego powrotu amerykańskich jeńców poszły w kąt, a górę wzięła ponownie koncepcja „jastrzębi", iż należy narzucić siłą amerykańską koncepcję rozwiązania konfliktu wietnamskiego, bez względu na liczbę ofiar ludności Wietnamu i amerykańskiego personelu latającego.
Waszyngtoński korespondent £48 piszf śąłej, ta .wyps*
wiedź Lairda złożona kilka dni przed uroczyście obchodzonymi w Ameryce świętami Bożego Narodzenia wywołała szok w stolicy USA. Przeciętny człowiek z ulicy, kierowca taksówki, przechodzień czy sprzedawca sklepowy, nie daje już wiary oświadczeniom oficjalnym, że zakończenie wojny zależy wyłącznie od polityków Hanoi.
Bombowce amerykańskie nie zapuszczały się w DRW poza 20 równoleżnik od 23 października br.
Tymczasem w Wietnamie Południowym zacięte walki trwają na wszystkich frontach.
Decyzja rządu USA dotycząca wznowienia bombardowań całego terytorium DRW — o-świadczyła przewodnicząca delegacji TRR RWP na paryską konferencję w sprawie Wietnamu, pani Nguyen Thi Binh — świadczy o tym, że St ll iy Zjednoczone zamierzają kontynuować politykę „wiet-namizacji", aby siłą qarzucić neokolonializm Wietnamowi Południowemu.
Sekretarz generalny ONZ Kur|. .Waldheim wyrazi! „głębokie ubolewanie" z powodu impasu w rozmowach nt. zawarcia pokoju w Wietnamie.
Od kilku dni ze wszystkich stolic świata napływają wieści o protestach przeciwko eskalacji amerykańskich bombardowań DRW. Wznowienie zmasowanych nalotów naWiet nam Północny w chwili, gdy wydawało się, iż szanse na pokój w Wietnamie są rzeczywiście realne, wywołało falę oburzenia całej postępowej opinii światowej.
WYGODNIE PODRÓŻUJEMY DO NRD
SZALIN, Kraków Gł. Osobowy,
Krynica, Krzyż, Kudowa-Zdrój. Kunowice, Kutno, Kuźnica Białostocka, Legnica, Leszno, Lębork, Lubań Śląski, Lublin, Lubliniec, Lubin Legnicki, Łódź Chojny, Łódź Fabryczna, Łódź Kaliska, Malbork, Medyka, Międzylesie, Międzyzdroje, Mrągowo, Muszyna, Nowa Sól, Nowy Sącz, Olesno SI.. Olsztyn Gł., Oława, Opole Gł., Ostrów Wikp., Oświęcim, Piła, Poznań Główny, Osobowy, Przemyśl Główny, Przeworsk, Ostrowiec Świętokrzyski, Racibórz, Radom, Rozwadów, Rybnik, Ruciane Nida, Rzepin, Rzeszów, Sanok, Siedl ce, Skarżysko Kam., SŁUPSK, Sopot, Sosnowiec, Stargard Szczecinski, Świebodzin Wlkp., Świdnica Miasto, Świnoujście, Szczecin Gł. Osob., Szczecin Gumience, SZCZE CINEK, Tarnów, Terespol, Toruń Gł., Tuplice, Wałbrzych Gł., Warszawa Centr., Warszawa Gdańska, Warszawa Gł., Warszawa Wil.. Warszawa Wschodnia, Węgliniec. Włocławek, Wrocław Gł., Zabrze. Zakopane, Zamość, Zbąszynek, Zbąszyń, Zielona Góra, Zebrzydowice, Zgorzelec, Żagań, Zary k/Za gania, Korsze oraz kasy biletowe w placówkach „Orbisu".
Jednocześnie informuje się. że przy przejazdach z NRD do PRL wymagane jest, niezależnie od biletu, posiadanie również mieiscóW' ki, w którą należy się zaopatrzyć przed rozpoczęciem powrotnego przejazdu.
Podróżni udający sie do NRD mogą również rezerwować na o-gólnych zasadach miejsca na drogę powrotną.
Wyrazy głębokiego współczucia Koleżance
Franciszce Słodyńskiej
z powodu śmierci SYNA PIOTRA
składają
KOLEŻANKI i KOLEDZY REJONOWEJ SPÓŁDZIELNI OGRODNICZEJ w SŁUPSKU
Wyrazy głębokiego współczucia
Inż. Janowi Faitynowskiemu
z powodu śmierci MATKI składają
DYREKCJA 1 PRACOWNICY KPHZZ w KOSZALINIE
Wyrazy głębokiego współczucia z powodu śmierci MATKI Drogiej Pani Dyrektor
Janinie Wysokińskiej
składają
PERSONEL PRZEDSZKOLA NR 1 oraz KOMITET RODZICIELSKI
'GŁOŚ nr 355 (6476)
Str. s
Rozmowa z prezesem WZSP, Józefem Kobryniem
— Spółdzielczość pracy w województwie koszalińskim należy do potentatów w dziedzinie usług. Posiada największą liczbę placówek usługowych, a wartość obrotów w tej dziedzinie wzrasta z roku na rok. Mimo to odczuwa się wyraźnie, że społeczeństwo nie korzysta z usług na taką skalę, jakby należało oczekiwać. Jakie są przyczyny tego zjawiska, co zniechęca ludzi, jakość czy cena usług? Z tym pytaniem zwróciliśmy się do prezesa WZSP, JOZEFA KOBRYNIA.
— Jeśli powiem, że jedną szkaniu. Uważam, że w dobie Z najważniejszych przyczyn postępu technicznego na utrzy-jest brak nawyków korzysta- manie takiego modelu usług nia z usług, to słusznie spot- nas już nie stać. Nie można na-kam się z kontrargumentem, dal tolerować sytuacji, w któ-że każde nawyki i przyzwycza rej za usługi motoryzacyjne jenia kształtuje praktyka. Jeśli odpowiada wiele instytucji, za-nie mamy nawyku oddawania miast jednej wyspecjalizowa-brudnej bielizny do pralni nej w tej dziedzinie.
i pierzemy sami w domu, to Np. WZSP miał w planie bu-między innymi dlatego, że dowę stacji obsługi w Wałczu, brak jest pralni z prawdziwe- przygotowaliśmy się do tego. go zdarzenia, że na upranie bielizny czeka się tygodniami,
a jakość wykonania jest zła.
Wiem, że po kilku takich nieudanych kontaktach ludzie mają dość pralni i nadal męczą się z tymi robotami we własnym domu. Jeśli więc mówię, że nie mamy nawyków, to jednocześnie twierdzę,
że tych nawyków nie próbowaliśmy skutecznie kształtować, bo nie było ku temu warunków. Inne są przyczyny słabego zainteresowania usługami bytowymi, do których
wane placówki o zasięgu woje wódzkim, a więc wspomniane już placówki specjalistyczne typu eldomowsko-zuritowskie-go, oftalmiczne i inne. Na razie w żadnym powiecie nie zarysował się taki model, choć pewne próby były w Sławnie. Myślę, że będzie można do te go powrócić.
— Sądzę, że obok tych i-stotnych, modelowych rozwiązań ważne znaczenie dla mieszkańców są ceny usług. W odczuciu klientów są one zbyt wysokie.
— Po prostu ceny za usługi skalkulowane są tak, aby moż na było na określonym pozio mie utrzymać pensje pracowników oraz opłacić czynsz za lokale. Mogę powiedzieć, że jedną z przyczyn wysokich
ACZEJ SPOJRZEĆ NA USŁUGI
(dokończenie ze str. 1) Kierując się marksizmem--leninizmem, który stanowi
rej VII Plenum KC przywróciło należną rangę,
Pamiętać musimy jednak
fundament działania naszej stale, że nasza demokracja partii, potrafiliśmy wyelimi- ma charakter klasowy, nować z praktyki kierowania Jest specyficzną formą dykta naszym życiem społecznym tury proletariatu. Umacniając takie deformacje jak konser- klasowe panowanie robotni-watyzm i oderwanie sie od ków, współudział w rządzeniu
rzeczywistości, jak woluntaryzm i nieufność wobec naukowych analiz, jak arbitral-
wszystkich ludzi pracy — wyklucza ona jakąkolwiek możliwość oddziaływania na
ność decyzji i nieliczenie się naszą politykę wewnętrzną z potrzebami i aspiracjami i zagraniczną sił obcych klasowo. Zwalcza ideologie bur-
ludzi pracy.
NASZA ideologia stano- żuazyjną, przeciwstawia się wi źródło szybkiego wszelkim próbom podważania postępu społecznego i jedności państw socjalistycz-gospodarczego. Wyzwala nie- nych, a zwłaszcza naszego spożyte zasoby energii, talen- niezłomnego sojuszu i przy-tów i ofiarności ludzkiej. Na jaźni ' ze Związkiem Radziec-te wartości stawia "właśnie kim. lYTowił o tym "wyraźnie partia! Opracowany przez nią i stanowczo w przemówieniu
zalicza się m. in. wszelkie Ale niedawno temu okazało cen jest nadmiar administracji
naprawy zmechanizowanego się, ze w tymże mieście ma tak sprzętu domowego, remonty że budować stację państwowy domowych urządzeń sanitar- przemysł terenowy. Wycofanych i roboty ślusarsko-sto- liśmy się z tej inwestycji, bo są larskie. Usługi te są tak roz- przecież miasta w wojewódz-proszone, tylu jest ich organi- twie, które nie posiadają ani zatorów i wykonawców, że jednej stacji z prawdziwego człowiek gubi się, nie wie po zdarzenia. To samo dotyczy prostu gdzie i do kogo się usług typu eldomowsko-zuri-udać, aby pozbyć się kłopotów towskiego. Przy obecnym po-z wypaloną podłogą, ciekną- ziomie techniki, usługi te po-cym piecykiem gazowym lub winny być skoncentrowane w wypaczonymi drzwiami w po- wyspecjalizowanych placów-koju. Jednym słowem nie kach. A tymczasem robią je stworzyliśmy usług komplekso także punkty GS, spółdzielczo-wych w zakresie wyposażenia ści pracy i prywatni rzemieśl-domu, a więc takich pla- nicy. Wszyscy zaś skarżą się cówek, gdzie przyjmowano by na brak części zamiennych, co wszelkiego rodzaju zlecenia rzecz jasna wpływa ujemnie klienta,' martwiąc się o dobór na terminy wykonania napra-fachowca, który usunie awarię wy. W moim przekonaniu ten w usługach oraz wysokie opła ty za lokale. Np. w nowym pawilonie na osiedlu Północ w Koszalinie jedna z naszych spółdzielni musiała zamknąć swój punkt, gdyż czynsz rocz ny przekraczał wysokość obrotów.
— Jakim ostatecznym wnioskiem, który można byłoby przedstawić pod rozwagę plenum KW PZPR w sprawie usług, zakończylibyś my naszą rozmowę?
— Oprócz tego co już powiedziałem, za pilne i koniecz ne uważam zmiany w systemie inwestowania w usługi. Obecnie plan inwestycji w wo jewództwie jest zlepkiem moż
lub polepszy stan estetyczny typ usług wymaga rozbudowy liwości w tej dziedzinie WZSP,
naszych urządzeń lub miesz- zaplecza techniczno-magazyno-
kań. ^ . wego. Wcale nie musi tak być,
— W medycynie mówi sic, at>y w każdej miejscowości czy
że w procesie leczenia cho- dzielnicy był taki punkt czyn-
roby najważniejsze jest zna- ny. Te usługi powinny zorga-
lezienie przyczyn. Można to nizowane być w ten sposób,
chyba odnieść do wielu dzie że w województwie czynnvch
dzin życia gospodarczo-spo- byłoby kilkanaście lub kilka-
łecznego, a więc i tej, która dziesiąt punktów przyjęcia i
jest tematem naszej rozmowy.
— Uważam, że w świetle ostatnich dokumentów państwowych takie rozwiązanie jest możliwe w stosunkowo chyba krótkim okresie na wsi.
odbioru sprzętu, a remont i,na prawy odbywały się w dużych •warsztatach. W tym celu potrzebna byłaby organizacja dowozu i przywozu, a więc stworzenie nowego systemu transportu. Na takich właśnie zasa-
W _ związku z powołaniem dach chcemy zorganizować u-gmin, generainym koordyna- sługi prainicze, po wybudowa-w dziedzinie rozwoju niu nowej dużej j
torem
i organizacji usług została spółdzielczość wiejska, która otrzymała duże uprawnienia w decydowaniu o tym, jakie i gdzie mają być rozwijane u-sługi w gminach. Pozostali or-
mysłowej w Koszalinie. Do przewozu bielizny można by
WZGS, państwowego przemysłu terenowego i rzemiosła. U-ważam, że tak dalej być nie może. Po prostu Komisja Pla nowania przy Radzie Ministrów powinna decydować o wysokości kwot, jakie dane wo jewództwo otrzyma na inwestycje typu usługowego, a nie, jak było dotychczas, poszczę gólne związki i ich centrale. Obecnie bowiem przy tym sy stemie przydziału środków na inwestycje, rady narodowe nie mogą zmieniać np. naszych de cyzji i siłą rzeczy ograniczają się do1 roli rejestratorów tego, co zrobimy w danym roku lub pięciolatce. Bez tych radykalnych zmian w systemie rozdziału środków na inwestycje
we oraz transport PKS. Po prostu po to, aby nie angażo-
ganizatorzy usług - a więc ^ d^tatko^ch .^od" zarówno ELDOM, ZURiT, spół ? ,1 a ™°zllwle dzielczość pracy i prywatni ^ 6 V" rzemieślnicy — są zobowiąza- , * dostępny tani podporządkować się wy- °.r," 1 °zna byłoby nawet mo-maganiom naczelnego koordv- ^'1C wówczas o zmniejszeniu natora. Właśnie na wsi. w koszt^w transportu i zmniej-
wykorzystać wozy łącznościo- tego typu, nie widzę szans, aby
rady narodowe były zdolne koordynować i sterować rozwojem usług na swoim terenie.
na VI Zjeździe program dalszego socjalistycznego rozwoju Polski poprzedzony został demokratyczną, wszechstronną debata nie tylko w szeregach partii, ale w całym społeczeństwie. Jest on rezultatem porozumienia i ścisłej więzi kierowniczej siły na.^e-go kraju z całym narodem. W i ęzi, k tóre j n i ezbęd noś ć z taką siłą przypomniało VII Plenum KC.
Na czym polega ta więź?
Przede wszystkim na jasnym, zrozumiałym dla ogółu obywateli powiązaniu zadań gospodarczych państwa z perspektywą poprawy warunków bytowych ludności. Na kojarzeniu indywidualnych interesów jednostki — z interesami całego kraju, regionu, zakładu pracy.
Więź ta polega również — o czym nigdy nie wolno zapominać — na rzeczywistym, codziennym udziale obywateli nie tylko w wykonywaniu u-stalonych zadań, lecz również w tworzeniu programów dzia łania. Partnerstwo we współrządzeniu — to prawo do oddolnej kontroli władz przez obywateli, prawo do krytyki. Dla ludzi pracy, występujących w intencji umocnienia socjalizmu — przeciw biurokracji, znieczulicy, nieudolności, dygnitarstwu i innym hamulcom budownictwa socjalistycznego.
Ważnym elementem tei wię zi stał się codzienny dialog kierownictwa politycznego z obywatelami. Realizowany jest on często w formie bezpośred nich, roboczych spotkań kierownictwa ż załogami fabrycz nymi, z rolnikami i z innymi środowiskami zawodowymi.
Rozmawiała:
AMELIA PERAJ
radiowo-telewizyjnym na VII Plenum tow. Edward Gierek.
Podstawę naszych obecnych osiągnięć wypracowanych w okresie dwu lat po VII Plenum stanowi twórcza, coraz bardziej nowoczesna, wydajna praca. Dyscyplina społeczna, ład i porządek, nowatorstwo i patriotyczna ofiarność pozwą łają nie tylko realizować pomyślnie ambitne zadania usla lone na VI Zjeździe PZPR, lecz w wielu dziedzinach wyraźnie je przekraczać. Zamyka my więc dwa lata planu 5-let niego wzrostem płac realnych o około 13 proc. jakkolwiek według śmiałych przecież założeń przyjętych na VI Zjeź dzie mieliśmy osiągnąć w tym okresie wzrost o 7,2 proc. To przyśpieszenie stało się możliwe dzięki temu, że wyprzedzi liśmy również założenia planu w innych dziedzinach. Wzrost produkcji przemysłowej osiąg nął już ponad 20 proc., rolnej — około 12 proc., nakładów in westycyjnych — blisko 28 procent.
WSZYSTKIE te fakty wska żują dobitnie, że stać nas obecnie na więcej niż planowaliśmy na VI Zjeździe partii. Do przeszłości na leży już okres stagnacji gospo darczej, niewiary w siły klasy robotniczej. Od tak częstej w okresie przedgrudniowym praktyki obcinania w trakcie realizacji planu wielu ważnych Wskaźników dotyczących zwłaszcza warunków by tu, zdrowia i kultury ludności — przechodzimy do stawia nia sobie jeszcze ambitniejszych zadań. Przewiduje się obecnie, że w przyszłym roku Dialog ten ^ odbywa sie rów- na krajowej konferencji par-nieź za pośrednictwem prasy, tyjnej skorygujemy w górę radia i telewizji. wskaźniki wzrostu gospodar-
Więź ze społeczeństwem to czego, stopy życiowej, pozio-jeden z podstawowych skład- mu kultury i oświaty.
ników naszej demokracji, któ Dzięki dobrej robocie, wyższej
na wsi. miejscowościach obranych za siedzibę urzędów gminnych, tabor
szeniu zapotrzebowania na no-
gdzie ogniskować się będzie całe życie gospodarczo-społecz ne, usługi będą zorganizowane w sposób kompleksowy.
— Dlaczego wobec tego, nie spróbować takiego rozwiązania w miastach? Nie można chyba poprzestać tylko na stwierdzeniu, że na wsi będzie lepiej, a w miastach nadal będzie źle. — Oczywiście o taką inercję i brak działania nie można
Jaki więc z tego wypływa generalny wniosek?
— Powinniśmy przestać fe-tyszyzować programy rozwoju usług, a stopniowo zabrać się do rozwiązywania konkretnych potrzeb w tej dziedzinie. Powinno się jasno określić kto imiennie odpowiada za rozwiązanie takich a takich usług. Myślę, że nie może uczynić tego tylko Prezydium Woje-
nas posądzać Zanim przedsta- r6d?kiei RNarodowej, powie propozjTif ze st?onyńa- **. «" współdziałanie • •, . • „ związków i ich centralnych za-szego pionu pozwolę sobie za- dó w miastach ó winien uwazyc, ze dotąd w miastach p winien nir sip n:e 7mieni dokari or- y e wyzna«:°ny główny ganizatorzy usług'bedą mieli
jako główne zadanie wykonanie wartościowego planu usług
nych potrzeb mieszkańców. Usługi kompleksowe, a więc
Organizatorów usług w mie- wszystkie naprawy sprzętu do
ście jest dużo, każdy z roku na mowego, roboty ślusarsko-re-
rok ma obowiązek zwiększyć montowe i malarskie, powin-
Wartościowy plan usług. Wszy- ny być zlokalizowane w wielo
scy robią co mogą, aby te branżowych spółdzielniach lub
Zwiększone zadania wykonać, wielobranżowych domach u-
mimo to mieszkańcy Koszali- sług. Taki model powinien być
na i innych miast powiatowych zastosowany w miastach po-
W naszym województwie z tru- wiatowych. W Koszalinie i
dem znajdują fachowców, któ- Słupsku widzę konieczność
rzy chętnie przerobią im spo- pewnych modyfikacji. Oprócz
dnie, bądź wbudują szafę we wielobranżowych spółdzielni
wnęce pokoju w aowym mie- działać winny wyspecjalizo
Nagrody za udział w ankiecie-sondzie
(Inf. wl.)
— JAK OCENIASZ KOSZALIŃSKĄ GASTRONOMIĘ? — brzmiało główne pytanie naszej i Wydziału Handlu Prez. W RN ankiety-sondy skierowanej do Czytelników „Głosu" i wszystkich klientów zakładów gastronomicznych województwa.
W KRÓTKIM CZASIE nasi Czytelnicy nadesłali 61 interesujących odpowiedzi, zawierających obiektywne oceny zakładów gastronomicznych, pracy ich załóg, wnioski mające na celu poprą wę kultury obsługi, wzbogacenia asortymentu potraw itp. O uwagach Czytelników poinformujemy szerzej w najbliższych numerach naszej gazety.
Dzisiaj chcemy przekazać in formację, na którą zapewne z niecierpliwością oczekują u-czestnicy ankiety-sondy. W u-biegłym tygodniu odbyło się spotkanie organizatorów ankiety-sondy z udziałem przed stawicie li zainteresowanych przedsiębiorstw gastronomicznych, kitóre ufundowały nagrody. W obecności: Zdzisława Jedleckiego — kierownika Wydziału Handlu, Kazimierza Lachiewicza — kierownika od
działu obrotu towarowego Wy działu Handlu, Kazimierza Ko nieczki — wiceprezesa WSS „Społem", Stanisława Szyma-niaka — wiceprezesa WZGS, Romualda Biruli — dyrektora WPPG, Urszuli Matyasik .— starszego inspektora Wydziału Handlu i kierownika Działu Ekonomicznego „Głosu Koszalińskiego" red. Władysława Łuczaka odbyło się losowanie nagród. Uczeń IV kl. Szkoły Podstawowej nr 1 Krzysztof Knotz wyjmował z przygotowanych pojemników kolejno najpierw kartkę z numerem nagrody a następnie kartkę z numerem listy, na której wypisane były nazwiska uczestni ków ankiety-sondy. W ten sposób pierwszą nagrodę soko wirówkę — wylosowano dla
(Wojska Polskiego 14), trzecią nagrodę — elektryczny młynek do kawy dla Andrzeja Peszkowskiego z Koszalina (Zwycięstwa 156). 2-kil ogram o we torty otrzymają: Ryszard Wojnarowicz (z Bydgoszczy!), Lesław Bogdanowicz, Joanna Wolska, Henryk Olrewski i Eu genia Waydowicz. Świąteczne karpie (po 3 kg) otrzymają: Henryk Kantek, Urszula Kud ła, Bogusław Klasen, Jan Mie-zi0 i Ludwika Kuspit. Mieszań kę czekoladową „Wedla" (po 1 kg) otrzymają: Czesława Pawia, Stanisław Kenigsman, Mieczysław Muszyński, Danuta Prejsewicz, Marian Nasiad-ko, Janina Kudłacz i Czesław Sawicki. Książki „Kuchnia polska" wylosowano dla: Heleny Kalinowskiej, Ireny Kromer, Grażyny Walas, Ludwika Pławiaka, Józefa Króla, Janiny Patczek, Zbigniewa Ow-czarzaka, Elżbiety Brzozow skiej, Mirosława Kowicza i Barbary Szulc.
Zainteresowani zostaną po
Dyonizego Michalskiego ze wiadomieni listownie o sposo-Słupska (Reja 25) drugą nagro bie przekazania nagrody.
dę — mikser Janczarskiego
dla Zdzisława z Kołobrzegu
4*9
wydajności, lepszej, zwiększonej produkcji można było podjąć tak ważną dla świata pracy decyzję o dalszej stabilizacji cen podstawowych artykułów spo żywczych na rok 1973. Te o-siągnięcia leżą u podstaw zrów nywanijt uprawnień socjalnych pracowników fizycznych z u-mysłowymi. One pozwoliły na przedłużenie urlopów macierzyńskich, na dokonywanie podwyżki płac dla coraz nowych grup zawodowych itp.
Dziś przewiduje się, że w roku przyszłym, a więc po trzech latach planu 5-letniego, wzrost płac realnych wyniesie ponad 19 proc., podczas gdy pierwotne założenia na całą pięciolatkę zakładały wzrost o 18 proc., co i tak oznaczało tempo blisko dwukrotnie szyb sze niż w latach 1961—1970.
PARTIA, jej kierownictwo dotrzymują więc w pełni zobowiązań podję tych wobec narodu na VII i VIII plenach KC oraz na VI Zjeździe. Zamykając jego obra dy tow. Gierek powiedział:
„Zaufania klasy robotniczej, zaufania narodu, jakim nas ob darzył, nie zawiedziemy. Z żelazną konsekwencją, z niezłomną wolą realizować będziemy wszystko, co zostało przez VI Zjazd postanowione".
Ta konsekwencja przejawia się również coraz wyraźniej w działaniu instancji i organi zacji partyjnych. Powinny one być zawsze motorem napędowym postępu, ośrodkiem śmia łych inicjatyw, a także wzorcem demokratycznych metod działania.
Nie kto inny, lecz właśnie członkowie PZPR swoją posta wą dawać powinni ludziom bezpartyjnym przykład dobrej roboty, solidności oraz prawości i uczciwości, a jednocześnie — odwagi w walce ze złem. Nie można bowiem zamykać oczu na istniejące jeszcze przejawy nieróbstwa, partactwa, lekceważenia obowiązków służbowych i produk cyjnych. Zjawiska takie stano wią przecież hamulec dalszego, dynamicznego rozwoju gospodarki.
Nie wykarczowaliśmy jeszcze do końca takich przywar jak prywata i egoizm, alkoholizm i brak odpowiedzialności, klikowość i pasożytnictwo spo łeczne. Zdarzają się również przejawy tłumienia krytyki, obrony fałszywych autorytetów, naruszania stosunków międzyludzkich. Te negatywne zjawiska należy dostrzegać i zwalczać — bez względu na stanowiska i funkcje ludzi, którzy są ich sprawcami. Tak nakazuje partia!
Podkreślając sukcesy, potwierdzające słuszność jej linii generalnej zapoczątkowanej na VII Plenum — partia przestrzega wyraźnie przed „urzędowym optymizmem", spoczywaniem na laurach i la kierowaniem występujących jeszcze braków i niedociągnięć.
Sukcesy mobilizują ludzi do lepszej, wydajniejszej pracy. Krytycyzm i twórcze niezadowolenie stanowią jednak rów nież niezbędny warunek dalszego postępu gospodarczego i pogłębiania demokracji socjalistycznej. Prawidłowość tę po winni sobie uświadomić wszyscy działacze naszej partii. Tworzyć klimat dobrej roboty, szczerej dyskusji i przezwycię żania zaniedbań w każdym środowisku.
Realizując konsekwentnie li nię partii, zapoczątkowaną przed dwoma laty na VII Ple num KC, pogłębiamy jedność moralno-polityczną naszego narodu pod ideowym kierownictwem PZPR. Umacniamy socjalizm w umysłach i sercach wszystkich Polaków. Stwarzamy perspektywę nowoczesnego państwa — ładu, porządku, dostatku i wysokiej kultury. Państwa, stanowiące go silne ogniwo socjalistycznej wspólnoty narodów.
Str. ?
GŁOS nf 355 (6476)
Wspólnym wysiłkiem radzieckich narodów
m
Gigantyczny wprost postęp, jaki dokonał się w Kraju Rad w ciągu 50 lat jego istnienia, łatwiej można ocenić przypomniawszy ogromne zacofanie gospodarcze i społeczne Rosji przed Rewolucją Październikową.
Socjalistyczna industrializacja kraju umożliwiła dynamiczny rozwój gospodarczy wszystkich regionów narodowościowych. Ważną częścią składową nowego systemu roz mieszczenia sił wytwórczych było stworzenie na wschodzie kraju (Ural, Syberia, Kazachstan, Azja Środkowa) drugiej bazy górniczo-hutniczej.
Umocnienie gospodarki narodowej i braterska przyjaźń narodów Kraju Rad — to pod stawowe czynniki, które u-możliwiły zwycięstwo w wojnie z hitlerowskimi Niemcami, a następnie szybką odbudowę i dalszy dynamiczny roz wój gospodarki.
O ekonomicznym postępie poszczególnych republik zwią żkowych świadczyć może porównanie rozmiarów produkcji przemysłowej w 1971 r. z jej poziomem w 1913 r., przy przyjęciu tego poziomu za 1.
ZSRR — 99
RFSRR — 99
Ukraińska SRR — 65
Białoruska SRR — 113
Uzbecka SRR — 45
Kazachska SRR — 158
Gruzińska SRR — 89
Azerbejdżańska SRR — 35 Litewska SRR — 87
Mołdawska SRR — 166
Łotewska SRR — 28
Kirgiska SRR — 211
Tadżycka SRR — 95
Armeńska SRR — 201
Turkmeńska SRR — 50 Estońska SRR — 38
W tabeli te i rzuca się w o-'czy zróżnicowanie przyrostów produkcji w poszczególnych republikach. Wynika to ze świadomie obranego przez partię kierunku szybszego tempa rozwoju gospodarczego w tych republikach, które dawniej były najbardziej zacofane. Szczególnie wyraźnie daje się to zauważyć na przykładzie Kazachstanu, Mołdawii, Kirgizji, Armenii, które należą dziś do przodujących republik przemysłowo-rol-nych, o wszechstronnie rozwiniętej gospodarce.
Olbrzymi postęp zaznaczył się w radzieckich reoublikach zwiąkowych nie tylko w gospodarce, ale także w dziedzic nie kultury, nauki, oświaty. Dla przykładu można podać, że w republikach, które przed Rewolucja Październikową nie posiadały ani jednej wyższej uczelni, obecnie liczba studen tów na 10 tys. mieszkańców wynosi: w Mołdawii — 124, Turkmenii — 131, Tadżykista nie — 149, Kazachstanie —• 152, na Białorusi — 154, w Kirgizji — 161, Azerbejdżanie — 192, Armenii — 214. Dane te stają się jeszcze bardziej wymowne, gdy porówna się je z analogicznymi wskaźnikami takich krajów, jak: Francja — 96, Anglia — 83, Włochy — 70, czy NRF — 48.
Podniesieniu ogólnego pozio mu kultury we wszystkich re publikach związkowych towa rzyszy zarazem zachowanie i pieczołowite kultywowanie tra dycyjnych form, zwyczaiów i upodobań poszczególnych narodów i narodowości.
Władze partyjne i państwowe ZSRR mogą się poszczycić wielkimi sukcesami w tworze niu stosunków narodowych no wego typu. Problem dalszego umacniania braterstwa naro-
Reaktor atomowy w hucie
W całkowicie zautomatyzowanych Moskiewskich Zakładach Me talurgicznych wykorzystana zostanie energia atjmowa. Odpowiednie projekty zostały już oura cowane. Reaktor atomowy będzie zaopatrywał zakłady W ciepło i energię elektryczną. Odpadną kłopoty związane z eksploatują gazociągu i składów węglowych, zbędne staną się wydziały koksownicze. W procesie wytapiania stali koks zastąpiony zostanie energią atomową. (INTERPRESS)
dów i dalszego ich zbliżania pozostaje jednak nadal przedmiotem stałej troski.
W uchwale KC KPZR o przygotowaniach do obchodów 50-lecia utworzenia Związku Radzieckiego podkreśla się, że gospodarka narodowa ZSRR stanowi zwarty, wzajemnie po wiązany kompleks. Każda republika zajmuje określone miejsce w ogólnozwiązkowym podziale pracy i wnosi swój wkład w dzieło budowy komu nizmu. Narody ZSRR są więc żywotnie zainteresowane w tym, aby wszystkie republiki związkowe i autonomiczne roz wijały się harmonijnie i piano wo. Potrzeby każdej narodowości, zaspakajane są nie tylko przez gospodarkę danej republiki narodowej, ale przez całą gospodarkę Związku Radzieckiego. Ogólnozwiązkowy podział pracy dokonuje się na bazie jednolitego scentralizowanego planowania państwowego, uwzględniającego kompleksowy rozwój gospodarki każdej republiki i wzajemne powiązania między poszczegól nymi republikami.
Obecny 5-letni plan rozwoju gospodarki narodowej ZSRR na lata 1971—1975 stanowi przejaw troskj o dalszy postęp we wszystkich republikach i obwodach. I tak na przykład plan 5-letni przewiduje wzrost produkcji przemysłowej w RFSRR o 47 proc., w Ukraińskiej SRR — o 43 proc., w Bia łoruskiej — o 58 proc., Uzbec kiej — o 51 proc., w Azerbejdżanie — o 46 proc., w Łotew skiej SRR — o 40 proc., Kirgi skiej — o 55 proc., Tadżyckiej —• o 38 proc.. Armeńskiej — o 64 proc., Estońskiej — o 30 proc., Turkmeńskiej — o 64 proc.
Zrozumiałe, że tak wysokiego tempa rozwoju poszczególne republiki nie mogą osiągnąć w pojedynkę. Będzie on efektem racjonalnego wykorzystania zasobów całego kraju i połączonych wysiłków lu dzi pracy wszystkich narodów i narodowości Kraju Rad.
Aktywny udział w tworzeniu materialno-technicznej' ba zy komunizmu — to decydują cy czynnik, sprzyjający zbliża niu socjalistycznych narodów. Następuje coraz bardziej intensywna wymiana dóbr materialnych i duchowych, coraz pełniejsze i efektywniejsze wy korzystanie twórczych sił wszystkich narodów ZSRR.
(APN—PAI)
Prof. E. BAGRAMOW
CORAZ częściej powtarzamy, że ziemia jest w naszym kraju dobrem społecznym, że pierwszeństwo w jej użytkowaniu powinni mieć dobrzy gospodarze. Coraz dobitniej stwierdzamy ostatnio, rów nież i w naszym województwie, że nie w istnieniu PFZ, ale w sposobach gospodarowa nia tymi gruntami tkwi sedno problemu. Zupełnie jasno i zro zumiale dodajemy przy tym, że najbardziej uczone-perspek tywiczne roziuaźania i teore-tyczno-modelowe dyskusje mniej warte od plonóio z hektara przekazanego w dobre gospodarne ręce.
To dobrze, że na ostatnim wspólnym Plenum KW PZPR i WK ZSL dobitnie i jednoznacznie określono zasady gospodarowania ziemią. Bo choć dość często zwykło się mówić i podkreślać że w ostatnim o-kresie wzrosła troska pracow ników administracji rolnej o należyte zagospodarowanie każdego hektara gruntów PFZ — to nadal tylko niektó rzy spośród nich uważają, że na nich osobiście spada również brzemię odpowiedzialnoś ei za jałoiciejącą ziemię. Nie słyszałem, by któryś z odpowiadających za grunty PFZ u-rzędników popadł w bezsenność z powodu ich nadmiaru, bu stracił apetyt ? powodu złe
BYŁEM tam przed dwoma laty. W ogromnym prostokącie wykopu pracowały kobiety. Rozmiękłe grudy gliny z trudem odkle-jały się od łopat. Rozmawialiśmy, nie przerywając roboty. Dowiedziałem się wówczas, że przyszły wprost z biura.
— Do tej pory widać tylko zarysy przyszłego obiektu. Czy dacie radę?
Widocznie mój sceptycyzm nie był na czasie. Po chwili zastanowienia jedna, druga, trzecia przerwały pracę.
— My same z pewnością tego nie zbudujemy, ale nas jest więcej. Kilka tysięcy takich jak my w całym Człuchowie.
NIE OD RAZU
STADION ZBUDOWANO
Człuchowski stadion już jest niemal, gotowy. Potrzeba jeszcze kilku „kosmetycznych pociągnięć". W środę gościli tam przedstawiciele władz wojewódzkich z I sekretarzem KW PZPR, Władysławem Kozdrą. Oprowadzał ich gospodarz powiatu, I sekretarz KP partii, Antoni Nowak.
Człuchowski stadion nie był jedynym obiektem, który zyskał uznanie władz wojewódzkich i wzbudził pewne uczucie zazdrości u przedstawicieli innych powiatów. Człuchowianie mogą się także pochwalić pięk nym ośrodkiem nad Jeziorem Rychnowskim, klubem milicjanta i ormowca, budowanym obecnie ośrodkiem LOK i pracami porządkowymi w parku.
Czynom społecznym, jako szczególnej formie aktywizacji społeczeństwa, władze partyjne i administracyjne powiatu człuchowskiego nadawały zawsze wysoką rangę.
Wychodząc z tego założenia, poświęcono najwięcej uwagi do 1970 r. sprawom oświetlenia ulic w miastach i wsiach, a także budowie pawilonów szkolnych. Podstawowe zadania tego planu wykonano w bieżącym roku. Pilną sprawa jest budowa dróg i chodników na wsi. Plany są śmiałe. Społecznym sumptem mieszkańców powiatu człuchowskiego będą w ciągu najbliższych kilku lat utwardzone wszystkie najważniejsze drogi lokalne.
Uznanie należy się mieszkańcom powiatu człuchowskiego za to, że własnymi siłami budują obiekty, na które musieliby długo czekać w programie inwestycyjnym. Czy zawsze trzeba angażować państwowe pieniądze na popieranie czynów społecznych? Przykład Człuchowa świadczy, że nie. Przyjęto tam zasadę, że wszystkie niwelacje terenów, naprawa dróg gruntowych, u-rządzanie kwietników, klombów, zieleńców mogą być wykonane bez dotacji państwowych.
POPATRZMY REALNIEJ
Społeczeństwo powiatu człuchowskiego przoduje w inicja-
Mierzyć siły na zamiary
tywie społecznej na skalę wojewódzką. Co wcale nie znaczy, że tam jest pod tym względem idealnie. W tym powiecie również występują kłopoty, o których szczerze mówił przewodniczący Prezydium PRN, Zbigniew Strze-miecki: — Nie są to jednak problemy, jakie napotykamy w innych powiatach. To fakt, że w ubiegłej pięciolatce wybudowaliśmy w ramach czynów społecznych 114 km dróg i ulic w miastach oraz 50 km dróg lokalnych o nawierzchni twardej. Zbudowaliśmy 54 i-zby lekcyjne oraz 16 obiektów przeznaczonych na świetlice i domy kultury. Zasadziliśmy o-koło 100 hektarów lasu. Zbudowaliśmy 18 km sieci wodociągów i wykonaliśmy wiele innych prac.
Ale są w naszym województwie środowiska i miejscowości, które z reguły nie podejmują żadnych inicjatyw społecznych i ograniczają się do utyskiwania oraz zgłaszania swoich potrzeb pod adresem władz. Nie wykazują przy tym najmniejszego wysiłku, aby potrzeby te rozwijać we własnym zakresie. Nie wolno nam przecież zapominać, że udział naszego województwa w czynach społecznych, zrealizowanych w skali kraju, jest stosunkowo niski i wynosi zaledwie 1,1 proc. w przeliczeniu na 1 mieszkańca
Powiaty, które zaliczamy do wyróżniających się lub czołowych w województwie, nie osiągają jeszcze średnich krajowych. Na przykład w powie cie białogardzkim wartość czy nów społecznych, wykonanych w 1971, wynosi około 29 zł na jednego mieszkańca. Podobnie jest w powiatach drawskim, bytowskim, złotowskim i miasteckim. Lata obecnej pięciolatki powinny być okresem szczegółowej aktywizacji czynów społecznych,
Opracowany ostatnio przez Prezydium WK FJN oraz Prezydium WRN program czynów społecznych do 1975 roku prze widuje prace wartości 450 min zł.
Program ten jest zbyt skrom ny w odniesieniu do naszych możliwości, a tym bardziej do naszych potrzeb. Najlepiej zna ją te troski gospodarze terenu czyli rady narodowe, które muszą wziąć na siebie obowiązek koordynacji czynów społecznych, konsekwentnie je realizować, ponosić odpowiedzialność za ich efekty. Warto w tym miejscu przytoczyć
opinię przewodniczącego Prezydium WRN, Stanisława Macha:
— Trzeba wrócić do sprawy czynów społecznych, przeanalizować powtórnie możliwości w każdej gminie, zbilansować potrzeby materiałowe i finansowe, określić inne formy pomocy i opracować wykaz przedsięwzięć, jakie zamierzamy podjąć. Prace te powinniśmy w powiatach zakończyć do końca lutego, aby Prezydium WRN mogło cały program czynów społecznych w województwie, przedstawić Ko mitetowi Wojewódzkiemu partii i WK FJN w marcu 1973 r.
ZAMIAST RECEPTY
Przyznam, że nie zachwyciła mnie dyskusja na człuchow-skiej naradzie. Ale spodziewałem się tego, biorąc pod uwagę przebieg obrad. Bo po pierwsze, Stanisław Mach, o-studził entuzjazm zebranych, stwierdzając, że w naszym województwie nie jest wcale najlepiej. A po drugie, człu-chowskie inicjatywy wszystkim, albo prawie wszystkim, zaimponowały.
Nie chcę być złośliwy. Ale w dyskusji wystąpili raczej ci, którzy pierwszego nie słyszeli lub drugiego nie dostrzegli. Była więc wyliczanka co zrobiliśmy i za ile milionów do tej pory i co zamierzamy w przyszłym roku. Były to przeważnie suche cyfry. Z ciekawych wypowiedzi wyłowiłem tylko sprawę budowy i remontów dróg lokalnych oraz propozycję budowy przez młodzież ośrodka rekreacji i wypoczynku w powiecie wałeckim lub złotowskim'. Problem inicjatywy społecznej umieszczali wszyscy jakby „w
odrębnej szufladce" odizolowanej od życia gospodarczego, społecznego i kulturalnego. Czyny — to czyny. Temat sam w sobie.
Trudno byłoby podsumować taką dyskusję. Nie zrobił tego też I sekretarz KW PZPR, Władysław Kozdra. Po prostu wniósł do dyskusji te elementy, jakich brakowało. Zwrócił uwagę na trzy zasadnicze spra wy. Po pierwsze trzeba skoncentrować się na czynach społecznych, które zmienią wygląd tego, co nas otacza. Chodzi głównie o prace porządkowe w miastach i na wsi. Drugi, godny uwagi problem — to rozwijanie inicjatywy od młodzieży szkolnej aż po starszych mieszkańców. A po trzecie — należy podjąć zdecydowaną walkę z zaśniedziałością i konserwatyzmem.
Nie jest to łatwa sprawa ze względu na fakt, że na tej dro dze napotykamy na wiele oporów i trudności. Jeszcze zbyt csfsto pokutuje hasło: „Dobrze jest, jak jest". Cóż bowiem z tego, że pobudzamy inicjatywę mieszkańców wsi lub miasteczka, którzy na przykład zbudowali drogę. I patrzą na przebiegającą obok inną drogę z połamanymi znakami dro gowymi, walącymi się przystankami PKS i nieczytelnymi tablicami. A to tylko wycinek. Instytucje, zakłady, urzędy nie dopełniają swoich obowiązków. Trzeba wytworzyć W województwie taką atmosferę aby wszyscy czuli się odpowiedzialni. Jedni społecznie — a drudzy z urzędu. Żeby na przykład WZ PGR — odpowiadał za wygląd estetyczny pegeerów, a nadleśnictwa — za lasy. W ten sposób rozwiniemy inicjatywę oddolną.
Czy długo trzeba się przymierzać do tych zadań? W tym momencie chciałbym się posłużyć obrazowym porównaniem tow. Władysława Kozdry
— Jeśli nie ruszymy ostro z miejsca, to przymarzniemy jak obciążone sanie do drogi iN trzeba będzie kilkakrotnie większego wysiłku, żeby nas popchnąć z miejsca
ANTONI KIEŁCZEWSKI
f" w i»;>; 5II

Fot. J. Piątkowski
go ich wykorzystywania czy kumoterskiego nimi dysponowania.
To prawda, że wzrosło ostat nio zainteresowanie ziemią do tego stopnia, że w podaniach o dzierżawę i w kandydatach na kupno przebierać można jak w ulęgałkach. Ale prawdą też jest, że nadal sporo jest w na szym województwie ludzi, którzy grunty PFZ traktują jak państwowy fundusz zapomóg, z którego czerpać można swobodnie i rozdzielać dowolnie.
dzili, że nadal obowiązują w ich gromadzie czy powiecie za sady z dawnych czasów, gdy władza była pańska, a chłop skie tylko wołanie? Ze nadal — chłopskie głosy nie idą w niebiosy?
Aliści zdecydowana większość organizacji partyjnych i chłopów nie przechodzi ooojęt nie wobec korowodóio z ziemią. Wytyka i gani tych, któ rzy nie umiejąc należycie gospodarować na własnych, sięgają po grunty PFZ. Sprzeci-
NOWSKIEMU działki nr 38 o-raz łąki po Janie Dorszu. W swym piśmie do kier. Wydziału wspomina, że GRN nie u-względniła jego opinii, że Janowski jest rencistą, a jego żo na prowadzi punkt skupu runa leśnego, że użytkują oni już 2,6 ha z gospodarstwa po Józefie Urbańskim. Niestety, protesty zespołu nie dały rezultatów. W związku z tym, 30 października z identycznym protestem wystąpiła POP. W przesłanym do Prezydium
Czyja wola? Czyja rola?
Bez liczenia się z opinią wsi, organizacji partyjnych i kół ZSL, czy wiejskich zespołów kontroli użytkowania ziemi.
Zdecydowana większość tych zespołów, złożona z ludzi bardzo odważnych i uczciwych, to wielkim stopniu przyczyniła się do uporządkowania gospodarki gruntami PFZ, wykrycia licznych machinacji i dzikich użytkowników, do napiętnowania partaczy męczących ziemię. Zdarzały się jednak i takie przypadki, że co najtężsi kombinatorzy znaleźli się wła śnie w składzie tych zespołów, że ich członkowie nie tylko troską o ziemię i rozwój rolnictwa się kierowali. Zdarzało się, że nie protestowali przeciw temu mieszkańcy wsi, że nie przeciwstawiali się członko wie partii i ZSL. Czyżby są-
toia się zdecydowanie wydzier żaioianiu ziemi różnym cwania kom i kombinatorom, jak też daicaniu pierwszeństwa nie rolnikom. By się o tym przekonać wystarczyło choćby posłuchać dyskusji podczas gmin nych konferencji sprawozdaw czo-wyborczych PZPR, wystarczy lektura listów do Redakcji. Sęk w tym jedynie, że opinie chłopów, organizacji partyjnych, są przez niektóre ogniwa władzy pomijane i lek ceważone. Wymownym tego przykładem jest stosunek szcze cineckiego Wydziału Rolnictwa do wnioskćw wiejskiego zespołu z Kucharowa i stanowiska tamtejszej FOP.
Zespół ten zaprotestował we wrześniu br. przeciw wydzier żawianiu przez GRN w Parsęc ku WŁADYSŁAWOWI JA->
PRN piśmie, jej członkowie żądają wyjaśnień dlaczego działki tej nie wydzierżawiono, bądź nie sprzedano ubiega jącym się o nią rolnikom. Im przecież — piszą członkowie POP — przysługuje prawo pierwszeństwa.
Daleki jestem od twierdze-ni, że wszystkie opinie wiejskich zespołów winny być bez względnie wiążące dla organów podejmujących decyzje. Różni są bowiem ludzie w zespołach i różnie się w życiu zdarza. A zdarza się, że propo nują one wydzierżawienie ziemi komuś, kto rolnikiem jest tylko po fajrancie, że przydzie lać chcą grunty takim, o których wiadomo, że na ich włas nych obornika tyle — co zające zostawią.
I dlatego też chwalę Komi-
sję Rolnictwa przy GRN Mirosławcu, która nie uwzględ niła opinii wiejskiego zespołu ze wsi JADWlZYN. Komisja ta, uznając, że prawo pierW-szeństwa do gruntów PFZ mają rolnicy, wydzierżawiła !-poT ny hektar IZYDOROWI KUJAWSKIEMU, prowadzącemu w Jadwiżynie 10-hektarowe g° spodarstwo. Uznała ona za nie słuszne sugestie zespołu vmios kującego wydzierżawienie tej ziemi Franciszkowi Lepiance, który posiadając 3,6 ha pracu je jako traktorzysta w MBM w Mirosławcu i który znany jest jako „dziki użytkownik'[ gruntów PFZ (1,2 ha we wsi Sądowo), na których użytkowanie nawet umowy dzierżaf} nej podpisać nie chce. Chwalę też Wydział Rolnictioa Prezydium PRN w Wałczu, który mimo nacisków oraz interwen cji niektórych członków zespo łu — podtrzymał stanowisko Prezydium GRN w Mirosławcu.
Wiejskie zespoły kontroli w żytkowania ziemi, podobnte jak w roku ubiegłym także tej zimy wyruszą w teren. MogQ one i powinny odegrać ważkU rolę w przyśpieszeniu temPa przechodzenia ziemi w ręce najlepszych gospodarzy. V° członków tych zespołów i do przedstawicieli władz adresuję te dwa pytania zaioarte & tytule. Jeśli opinie zespołów będą sprawiedliwe i jeśli władze nie będą ich lekceważyć to na każde z tych pytań zatf sze padać będzie prawidłoV& odpowiedź^
JOZEF KIEŁB
GŁOS nr 355 (6476)
Str. 5
W 1946 roku na jednego mieszkańca Polski przypadało 86 arów użytków rolnych, w roku 1963 — w wyniku zwiększania się liczby ludności i przeznaczania ziemi uprawnej pod rozbudowę miast i przemysłu — już tylko 53 ary, a dziś przypada jeszcze mniej. Jest oczywiste, że w tej sytuacji dysproporcje między rosnącym zapotrzebowaniem na żywność (głównie mięso i mleko), a malejącą powierzchnią gruntów rolnych muszą być eliminowane m. in. poprzez rozszerzanie upraw roślin, zapewniających zbiór możliwie największych ilości składników pokarmowych z 1 ha. Jedną % takich roślin jest burak cukrowy.
Wspaniała to roślina. Rolni kowi, który decyduje się na jej uprawę, daje wielostronne korzyści. Plony buraków cukrowych w Polsce wynoszą średnio już 300 q z 1 ha. Sprze dając tę ilość korzeni do cukrowni, rolnik otrzymuje 18 tys. zł (tyle samo, ile za około 35 q pszenicy), zostaje mu około 200 q liści, ponadto cuk
wództwo specjalizuje się w produkcji ziemniaka.
Nie można się zgodzić z tymi argumentami. Prawdą jest, że wąska grupa gospodarstw, głównie państwowych, specjali żuje się w produkcji nasiennej ziemniaka, lecz trudno twierdzić, że w produkcji ziem niaków w ogóle specjalizuje się koszalińskie rolnictwo, jeś
województwie. W 1952 roku
kontraktowało buraki około 28 tys. koszalińskich gospodarstw chłopskich, w roku 1960 około 10 tys., a w roku bieżącym za ledwie około 3 tys. I ani obsłu gująca nasz teren cukrownia w Gryficach w woj. szczecińskim, ani koszalińska służba rolna rad narodowych nie po dejmują żadnego wysiłku, by zmienić ten niepokojący stan rzeczy.
Tymczasem rozwój uprawy buraka cukrowego staje się obiektywną koniecznością. W naszym wojewódz twie obsada bydła na 100 ha jest o 8 sztuk mniejsza, niż przeciętnie w kraju, przy czym powiększaniu tego pogłowia towarzyszy groźne na dalsza mete zjawisko — wprost proporcjonalnego zwiek szania obszaru uprawy roślin pastewnych. Według danych z roku 1971 przy pogłowiu bydła liczącym 434 tys. sztuk, w tym 170 tys.
„Cu krówka' i koszalińskie
3
równia zapewnia dostawę 150 q wysłodków. A więc 18 tys. zł gotówką na rękę i jesz cze 350 q dobrej paszy soczys tej, pokrywającej półroczne za Potrzebowanie 5 wysokomlecz-nych krów!
Ale burak to nie tylko suro wiec dla przemysłu. Może być na surowo skarmiany inwenta rzem lub w suszarniach bębnowych przetwarzany na susz, stanowiący znakomitą paszę dla bydła, trzody chlewnej, ko ni i drobiu. Coraz większe i-lości buraków cukrowych prze znacza się na pasze w krajach zachodnich, zaś w Polsce głównie w woj. poznańskim. Plonem jednostek owsia nych bije bowiem burak cuk rowy buraka pastewnego, ziemniaka i zboże. 1 ha „cuk rówki" równoważy w jednost kach owsianych*) około 2 ha ziemniaków, 4 ha jęczmienia i 1,8 ha buraków pastewnych, zaś w plonie białka — około 3 ha ziemniaków, 3 ha jęczmie nia i 2 ha buraków pastewnych.
Dzięki uprawie buraka cuk rowego polepsza się struktura i żyzność gleb, rosną plony Wszystkich roślin, rozwija się hodowla. Źródła angielskie podają, że wprowadzenie buraka cukrowego do płodozmianu podnosi w gospodarstwie plony zbóż o 11 proc., produkcję obornika o 32 proc., produkcję zwierzęcą o 15 proc., a dochód brutto o 33 proc.! Nie jest przypadkiem, że najbogat sze i najzasobniejsze są gospodarstwa państwowe i chłop skie w tych rejonach Polski, W których uprawa popularnej »cukrówki" rozwinęła się na szeroką skalę.
W 1950 roku obszar uprawy buraków cukrowych w Polsce Wynosił 287 tys. ha, zaś w roku bieżącym ponad 450 tys, ha. W analogicznym okresie ob szar buraków cukrowych w naszym województwie zmalał Prawie czterokrotnie, z około 8 tys. do zaledwie 2,4 tys. ha!
Wielu działaczy rolnych w naszym województwie uważa, że jest to zjawisko.., korzyst ile i prawidłowe. Nie powinniśmy uprawiać buraków cuk rowych w Koszalińskiem — motywują, gdyż brak ku temu odpowiednich gleb i siły roboczej, a ponadto nasze woje
li roślina ta zajmuje u nas 15—16 proc. gruntów ornych, o 1,5—2,5 proc. mniej niż śred nio w kraju. Brak odpowiednich gleb także jest mitem, stworzonym nie wiadomo na czyj użytek. W 1960 roku specjalna komisja Ministerstwa Rolnictwa zbadała na jakich teoretycznie obszarach, w za leżności od warunków gębowych, można uprawiać buraki cukrowe w poszczególnych rejonach kraju. A oto tabelka, porównująca teoretyczne możliwości z powierzchnią u-prawy buraków cukrowych w niektórych województwach w 1971 roku;
krów, rośliny pastewne w naszym województwie zajmowały 134 tys. ha, a np. w woj. wrocławskim przy pogłowiu bydła liczącym 750 sztuk, w tym 312 tys. krów — tyl ko 125 tys. ha. W bardzo wielu koszalińskich pegeerach zwiększenie liczby krów np. o 200 sztuk pociąga za sobą konieczność zwięk szenia o 200 ha — kosztem zbóż i ziemniaków — uprawy roślin pastewnych!
Uprawa buraka cukrowego przyczyniłaby się do znacznego zmniejszenia tych dysproporcji. Szacunkowe wyliczenia wskazują, że dostarczając do cukrowni plon buraków z 20 tys. ha, koszalińskie pegeery i gospodarstwa chłopskie zwiększyłyby swe roczne dochody o około 250 min zł,
Województwo
Teoretyczne możliwości uprawy w tys. ha
Obszar uprawy w tys ha.
Koszaliński®
Szczecińskie
Gdańskie
Łódzkie
Białostockie
Zielonogórski©
Poznańskie
Bydgoskie
22 29 22 23 26,5
59 65
2,4
15,2 13,4 22,2 11.1 11 66 69
Mamy więc możliwości, lecz wykorzystujemy je w nikłym stopniu. Dodajmy, że w miarę wzrostu poziomu kultury rolnej i wyposażania rolnictwa (nawozy, melioracje, maszyny itd.) teoretyczna powierzchnia możliwości uprawy buraków cukrowych stale się powiększa. Najlepszym przykładem są województwa poznańskie i bydgoskie, w których roślina ta już zajmuje większe obsza ry, niż teoretycznie uzasadnia ją to warunki glebowe.
Trudno również w pełni zgodzić się z argumentem, że uprawę buraków cukrowych w Koszalińskiem uniemożliwia deficyt siły ro boczej. Brak siły roboczej występuje głównie w gospodarstwach państwowych, lecz struktura za-trudniena na wsi chłopskiej kształtuje się podobnie jak w województwach szczecińskim i zielonogórskim, gdzie buraki cukrowe zajmują wielokrotnie większe powierzchnie.
W tamtych rejonach burak cukrowy ma jednak swego me cenasa — cukrownie, gdy tym czasem nasze województwo jest jednym z dwóch w kraju, nie posiadających tego typu zakładów. W latach ubiegłych, gdy spadła koniunktura na cu kier na światowych rynkach, przejściowo zmniejszono obszar uprawy buraków w kra ju, radykalnie jednak ograni czając kontraktację w naszym
a jednocześnie zyskałyby dodatkowo ilości paszy, wystarczające dla całorocznego wyżywienia około 50 tys. krów, a więc zwiększenia ich obecnej liczby o prawie 30 proc.!
Jest więc o co się starać. Już sam fakt, że obok zaledwie 2,4 tys. ha buraków cukro-
wych uprawiamy w województwie 8—10 tys. ha buraków pastewnych wskazuje na kierunek zmian, by buraki pastewne zastąpić kontraktacją cukrowych. Bardzo wysoka pracochłonność uprawy buraków cukrowych może być radykalnie zmniejszona poprzez mechanizację. Otwierają się w tej dziedzinie pomyślne perspektywy. Fabryka Maszyn Rolniczych w Słupsku przygotowuje się do produkcji znakomitego ponoć jednorzędowego kombajnu, fabryka maszyn w Kutnie rozpoczęła produkcję siewników punktowych do nasion jednokiełko-wych. Użycie tych maszyn, z odchwaszczaniem plantacji herbicydami, może umożliwić mechanizację produkcji buraków cukrowych w 80—90 proc. wT stopniu większym niż produkcję ziemniaków. Czy więc biorąc te wszystkie motywy pod uwagę nie należy się starać o budowę cukrowni? Cukrownie zbudowano nawet w woj. katowickim, dlaczego ma być pozbawiony tego typu zakładu wybitnie rolniczy region koszaliński? Czy należy się godzić, by nasi rolnicy zmuszani byli do uprawy kultur, przynoszących najniższe dochody? Nie jest przypadkiem, że produkcja czysta z 1 ha jest w naszym województwie najniższa w kraju. Z uprawą buraka cukrowego ma to ścisły związek.
Jest jeszcze jeden problem. Burak, jak wspomnieliśmy to nie tylko surowiec dla cukrowni. To także buraczany susz, .a dla produkcji suszu mamy już rozwiniętą bazę w postaci 16 pegeerowskich suszarni, które w jesieni, z braku surowca wykorzystują swe moce przetwórcze zaledwie w 20—30 proc. Podjęte w tym roku próby produkcji suszu buraczanego w kilku suszarniach przyniosły dobre rezultaty. Trzeba się więc zastanowić, czy dla potrzeb tych suszarni .nie kontraktować na odpowiednich warunkach buraków cukrowych także w gospodarstwach chłopskich?
Wielu fachowców — praktyków wyraża opinie, że bez rozszerzenia uprawy buraków cukrowych trudno będzie na dalszą metę intensyfikować produkcję rolniczą w naszym województwie. Trzeba im bardziej wierzyć, niż fachowcom zza biurka.
JERZY LESIAK
Jednostka owsiana — wartość pokarmowa 1 kg owsa średniej jakości.
W końcu lutego przyszłego roku zakończony zostanie I etap budowy przemysłowej fermy trzody chlewnej w PGR Smardzko w pow. śwTidwińskim. Do eksploatacji będzie przekazany sektor reprodukcji, składający się z wieżowej paszar-ni i 9 dużych chlewni, w których chować się będzie stado podstawowe — maciory, knury oraz prosięta i warchlaki.( Na zdjęciu — wnętrze jednej z gotowych już chlewni.
Fot. J. Lesiak
STAKY DODATEK *G£Ofll KOSZALIŃSKIEGO*
Korzystne warunki skupu cielqt

Śladem „Zielonego notesu"
W związku z felietonem red. Kiełba — „Premię wzięli Drzed rokiem" („Głos Koszaliński" z 6 grudnia br.) prezes WZKR w Koszalinie, mgr inż. Jan Pudło nadesłał pismo, w którym wyjaśnia:
;— 11 czerwca ub. roku Ma-'"ia Perek z Bartolina zctwar-ze Spółdzielnią Usługowo-~Wytwórczą Kółek Rolniczych Sławnie umową na budowę izbowego domu mieszkalnego w stanie surowym. Termin rozpoczęcia robót ustalono na 1 sierpnia, zaś zakończenie w czv>artym kwartale ub. roku. Budynek w stanie surowym —-be? więźby dachowej — wyko nany został do 27 grudnia ub. Toku, jednak już w listopadzie Maria Perek postanowiła po-kryć budynek blachą, a nie, przęuiidMWil J&ojelU-rr-- #~
ternitem. W związku z tym. SUW w Sławnie musiała wstrzymać roboty, aż Maria Perek zakupi blachę ocynkowaną. Wcześniejsze położenie więźby dachowej spowodowało by jej zniszczenie id okresie zimy. Pokrycia dachu Maria Perek dokonała jednak we własnym zakresie, licząc również, że i pozostałe roboty wy
Pudło — aby budynek został przekazany użytkownikowi w najbliższym, czasie.
Prezes WZKR polemizuje z zawartymi w felietonie stwier dzeniami na temat oceny pracy SUW w Sławnie. Stwierdza on, że praca tej spółdzielni by ła wielokrotnie kontrolowana. Ponieważ stwierdzano wiele uchybień, 1 sierpnia br. pod-
nie zachodzą pozytywne zmia ny.
Wyjaśnienie zawiera również oświadczenie Marii Perek, w którym stwierdza, że do o-becnego kierownictwa SUW w Sławnie nie ma ona pretensji. Swe zarzuty kieruje pod adre sem poprzedniego kierownictwa, które w lipcu br. zosta ło usunięte.
PREMII NIE WZIĘLI...
kona własnymi siłami lub przez wynajętych rzemieślników. Ponieważ udało się jej to tylko częściowo, 19 listopada br. zwróciła się ponownie do SUW w Słaibnie o wykonanie robót wykończeniowych. 5 grudnia br. spisano w tej spra wie odpowiedni protokół i &pół dzielnia niezwłocznie przystąpiła do pracy. Dołożymy starań — podkreśla w piśmie Jan
jęto decyzję zmiany zarządu
i kierownictwa. Na stanowisko kierownika spółdzielni powołano Stanisława Szczygielskie go. Również na podstawie decyzji kierownictwa WZKR, za niewykonanie zadań w trzecim kwartale br. pozbawiono spfa dzielnię premii w kwocie 9,5 tys. zł.
Po zmianie kierownictwa i zarządu w pracy SU W w Sław
Podejmujemy wiele starań — podkreśla w wyjaśnieniu prezes WZKR, Jan Pudło — w celu usprawnienia pracy spółdzielni usług owo-wy twór czych, które przede wszystkim winny świadczyć usługi remon towo-budowlane na wsi chłop skiej. Jedną z podstawowych trudności w realizacji tego zadania jest permanentny brak materiałów budowlanych^,
W hodowli trzody chlewnej
nasze województwo osiągnęło duży postęp, bo nawet przekra czający pierwotny plan intensyfikacji tej produkcji. Znacz nie wolniej rozwija się jednak hodowla bydła. Zbyt dużo jeszcze cieląt nadających się do dalszej hodowli trafia do zakładów ubojowych. Trafia tam z różnych przyczyn, a m. in. dlatego, że skupem cieląt ogólnoużytkowych zajmuje się niemal wyłącznie przemysł mięsny, który może oferować dostawcom ceny obowiązujące w skupie zwierząt rzeźnych.
Aby przeciwdziałać temu ujemnemu zjawisku postanowiono obowiązek skupu cieląt powierzyć, na zasadach wyłączności, Przedsiębiorstwu Obrotu Zwierzętami Hodowla nyml Oczywiście chodzi o cie lęta z gospodarstw chłopskich, ośrodków hodowlanych kółek rolniczych j z rolniczych spółdzielni produkcyjnych. POZH przystąpi do skupu cieląt o ce chach ogólnoużytkowych już od 1 stycznia 1973 r., ale na początek tylko w 6 powiatach: białogardzkim, kołobrzeskim, koszalińskim, sławieńskim, szczecineckim i złotowskim. W pozostałych powiatach mło de bydło przyjmowane będzie jeszcze na dotychczasowych warunkach, a wiec zarówno przez POZH jak i WPPMs.
Warunki skupu cieląt? POZH nabywać będzie cielicz ki w wieku do 5 miesięcy wa żące od 60 do 200 kg i buhajki w wieku do 7 miesięcy o wadze od 60 do 250 kg. Cielęta muszą się odznaczać dobrą kondycją i prawidłową budową, a więc odpowiadać najmniej II klasie młodego bydła rzeźnego. Dostawca zobowiąza ny jest przedłożyć przy sprzedaży cieląt zaświadczenie leka rza wet. stwierdzające, że zwierzęta są wolne od gruźlicy oraz zaświadczenie o rodowodzie cieląt (świadectwo pokrycia lub unasienienia matek — krów). Koszty badania lekarskiego cieląt są zwracane rolnikom przez POZH, ale przy zakupie zwierząt.
Ceny skupu cieląt są bardzo korzystne. W pierwszym półro czu obejmującym okres do końca maja POZH płaci za cie lęta ważące do 30 kg po 19,50 zł za 1 kg, a powyżej 80 kg — po 24 zł za 1 kg. W drugim okresie, od 1 czerwca do 30 listopada, dostawcy otrzymują po 18 zł lub 22,50 zł za 1 kg wagi cieląt. Ponadto hodowcom przysługują dodatki do podstawowej ceny cieląt: za cieliczki z jednostronnym pochodzeniem — 20 proc. dodatku, za buhajki — 15 proc., a za cieliczki z udowodnionym dwustronnym pochodzeniem — 30 proc. dodatku do podstawo wej ceny. Przykładowo: za bu
— Z danych zawartych w felietonie „Premie wzięli przed rokiem" — wyjaśnia Jan Pudło — wynikałoby, że za powolną realizację chłopskich inwestycji to powiecie sławien skim odpowiedzialna jest SUW w Sławnie. Tymcza.sem z wymienionych zo felietonie budów, SUW w Sławnie wyko nuje tylko dwie — dom mJesz kalny Marii Perek i chlewnię w zagrodzie Jerzego Oliwy we wsi Tokary. Zawierając umowę z Jerzym Oliwą zastrzeżono, że sam zabezpieczy dostawę m,ateriałów budowlanych. Ponieważ nie mógł on otrzymać cegły sylikatowej, SUW w Sławnie, aby wcześniej zakończyć budowę chlewni, dostarczyła swoją cegłę. Większość budów chłopskich w po wiecie sławieńskim wykonują rzemieślnicy indywidualni. Bu dowy przeciągają się w czasie głównie z braku materiałów.
hajka o wadze 210 kg Sdsfar-1
czonego w pierwszym półroczu rolnik otrzyma cenę podstawową w wysokości 5.040 z! oraz dodatek — 756 zł.
Skup cieląt przez POZH pro wadzony będzie w punktach spędu zwierząt gminnych spół dzielni i w terminach wcześniej podanych do wiadomości za pośrednictwem specjalnych plakatów i komunikatów w prasie. Zainteresowani sprzedażą cieląt powinni jednak zgłosić je wcześniej u zootech ników gminnych, którzy zobo wiązani są udzielić hodowcom informacji oraz pomocy, jak np. w zorganizowaniu badań lekarskich cieląt. Warto również podkreślić, że zakupione cielęta zostaną poddane dodat kowej selekcji i sztuki o walo rach hodowlanych powiększą w perspektywie pogłowie krów. (ś)

Tradycyjnie, w końcu roku
koszalińska organizacja ZMW organizuje wespół z administracją rolną i pezetkaerami powiatowe sejmiki młodych rolników poświęcone m. in. podsumowaniu konkursu o tytuł Młodego Mistrza Gospodarności. Ostatnio takie spotkania młodych gospodarzy odbyły sie w Błękwicie w powiecię złotowskim oraz w Miastku i Słupsku.
W tym roku znacznie rozszerzono program sejmików o-raz liczbę uczestników. W tych spotkaniach biorą udział nie tylko członkowie zespołów mło dych rolników lecz również aktualni absolwenci III stopnia przysposobienia rolniczego. Zaproszono ich jako kan dydatów do zetemerów i przyszłych następców w gospodarstwach rodziców. Na sejmikach omawia się działalność zespołów młodych gospodarzy, problemy specjalizacji w produkcji i dalsze możliwości podnoszenia kwalifikacji zawodowych. Wiele uwagi poświecn się mobilizacji do Telewizyjne go Technikum Rolniczego. War to przy tym podkreślić, iż do TTR zapisało się w naszym wo jewództwie ponad 300 osób, w większości są to członkowie zespołów młodych rolników.
Sejmiki oceniają przefcieg konkursu na młodych mistrzów gospodarności i wybierają reprezentacje powiatów do eliminacji wojewódzkich Na początku przyszłego roku odbędzie się spotkanie najlepszych w tym konkursie i zostaną wyłonieni wojewódzki młody mistrz i wicemistrzowie gospodarności. (ś)
Szklana chlewnia
w jednym z kołchozów w ZSRR wybudowano ostatnio chlewnię, która wzbudziła ogromne zainteresowanie fachowców. Budynek został zmontowany z nowego materiału o nazwie glasprofilit. Jest to rodzaj szkła przepuszczającego promienie słoneczne i odpornego na stłuczenie. Budowa fundamentów chlewni, o wymiarach 81 m długości i 12 metrów szerokości, oraz zakładanie płyt z glasprofi-litu trwało 78 dni. Warto dodać, że jest to pierwszy w ZSRR (1 chyba w świecie) budynek inwentarski bez okien, ale i ze specjalnym systemem wentylacji.
a)
Tani ładowacz do obornika
W składnicach „Agro^ny" ukazały się w sprzedaży przeznaczone dla gospodarstw chłopskich stosun kowo tanie (cena 8600 zł) stacjonarne ładowacze do załadunku o-bornika z gnojowni lub pryzmy na wóz lub przyczepę. Urządzenie może być wykorzystywane także do innych prac przeładunkowych np. do przemieszczania zielonek, kiszonek, słomy itp. Podstawa ładowacza z kolumną jest przymocowana śrubami do betonoweg9 fundamentu. Opuszczanie i podno szenie ładunku odbywa się mechanicznie, przez zmianę kierunku obrotu silnika elektrycznego przełącznikiem. Opróżnianie chWy taka jest samoczynne. Ptzy zastosowaniu ładowacza w ciągu go dżiny załadować można na wóz lub przyczepę 5—6 ton obornika. Obsługa urządzenia jest łatwa I na: os ta. (U
Śtr. 8
GŁOS nr 355 (6476)
^ tutaj raczej przypadko wy, ale wymowny. Wów czas, kiedy w organizacjach notowskich dyskutowano nad przedstawionym Sejmowi pro jektem nowego prawa wynalazczego, ZW ZMS w Koszalinie ogłosił Miesiąc Młodego Racjonalizatora. Pomysł przeprowadzenia w październiku br. akcji popularyzującej po
Początek
współdziałania
zgłosiło wnioski racjonalizatorskie i weszło do klubu ludzi wykorzystujących własne umiejętności zgodnie z ich prz e zin ac zeni em.
Dorobek popularyzatorski całej akcji jest znaczny. W ko szalińskirn „Płytolenie" zorganizowano giełdę pomysłów racjonalizatorskich. Wystawy
«*vuj, pupuiaryzujące.1 po- GIÓWT1^ ceIem był° wy- Ciekawsze, bo bardziej kon ^Sd^-n^w kSS?zes"
stęp techniczny i racjonaliza- Pracowanie wspólnego pro- kretne okazały się spotkania £9™ E?wi?" T Okładach cję wśród młodzieży w kosza- działania ZMS> WKZZ w zakładach pracy. Padły tam A_j„ " szczecinku Nawet
lińskich zakładach pracy za- 1 NOT, mającego na celu wy- najważniejsze pytania ze stro „7kfT,
aprobowały współpracujące z chowame techniczne młodych, ny młodych inżynierów. W w tihn.kach mechanicznych ZMS przy organizowaniu Tur Nle ograniczono szczegołowy- czym możemy byc użyteczni? i- • mechanicznych
nieju Młodych Mistrzów Tech mi dyrektywami inicjatywy W odpowiedzi przedstawiono ^ il/rw 1 Szczecmku
niki — Wojewódzka Komisja nakładowych kół ZMS. Po- rejestr najpilniejszych do roz- , ° _azJ1 * ,fąca zorgamzo-Związków Zawodowych i Od- zostawiono im swobodę w wy wiązania zadań. Na takiej Z. wystawy prac ayplo-dział Wojewódzki Naczelnej boj^e rodzaju przedsięwzięć zasadzie rozmawiano w ko- ycn-
Organizacji Technicznej. 1 form ich realizacji. W ramo szalińskim „Kazelu". Na zakonczenie Miesiąca,
Soeja- WKSSSS
nyi TMMT^nie "podejmował OIimPiad«. wie" trochę z boku młoda kadrę STolimStad ^w/d '"iw"
&s< sssjjg& «s* s.sssr&srzsz *3
sujących postęp techniczny racjonalizatorskiego w zakla- dostrzegała w programie ZMS '|'^mp!acjy na !zc®bl" zakła-
i racjonalizacje w środowi- h' t>opu aryzacje przepi- zaclań g(xinych ich zaangażo- 1 w powiatach, spot-
skach młodzieżowych. sow Drawa technicznego. wanto? W podsumowaniu *al1 Y Koszalinie zwycięż
Akcja, choć organizowana Miesiąc zainaugurowano pra Miesiąca w Koszalinie uczest- sJyw Olim^fldn
»na gorąco", nie pozbawiona wie naukowym sympozjum, niczyła spora grupa młodych duż' 7a;n\prp.owan?p;La J?J!I
jak zwykle w takich przypad Uczestnicy mieli określić, jaki inżynierów i techników, jesz- } 9\
Śach, potknięć organizacyj- jest udział organizacji ZMS cze formalnie nie związanych n H 9"nn ,w nie;i po~
nych, wypadła dobrze. Za^ w programie wychowania z organizacją, ale deklarują- pow" , . .
kładowe organizacje ZMo, technicznego młodzieży. Z cych współdziałanie. ą ..P?01*? ., szeroRieJ które główny cieiar braku ^wiednich doświad w ^ odstawionej na
prac organizatorskich wywia czen, skończyło się na omo- podsumowaniu organizatorzy przez ZMS przy udziale zwiąż
r;U,vą. ^sasBS* .**£ ss zSnkobT' stłiS" m T r°sych- vrg^-
ocena, której dokonali niedaw niż dotąd aktywizować teeh- „ „„Lk 'S™ w
no współorganizatorzy.
nicznie młodzież.
Zdrowa, szczęśliwa rodzina
W listopadzie br. minęło 15-lecie Towarzystwa Planowania Rodziny w Koszalińskiem. Do tych, którzy jako jedni z pierw szych na naszym terenie zaangażowali się w krzewienie świa domego macierzyństwa i ojcostwa — należą w. in. lekarze z Wojewódzkiej Poradni Świadomego Macierzyństwa — Janina Pappelbaum oraz Gotfryd Korczyński. Toteż do nich właśnie zwróciliśmy się o wypowiedź.
Janina Pappelbaum: — W puszczalności przerywania cią-początkowym okresie nasze ży opowiadaliśmy się za lega Towarzystwo nosiło nazwę To lizacją tych zabiegów w imię warzystwa Świadomego Macie dobra naszych pacjentek, w i-rzyństwa. Zachowała się ona mię zastąpienia nielegalnych, do dziś w nazwie naszej Po- groźnych dla życia kobiety radni. praktyk spędzania płodu przez
Gotfryd Korczyński: Porad- niekwalifikowane „babki" — nia powstała w październiku zabiegami wykonanymi przez 1959 r., a Towarzystwo zawią lekarzy, w warunkach możli-zało się wcześniej — 18 listo- wie bezpiecznych, bo w pla-pada 1958 r. Skoro mowa o cówkach społecznej służby pierwszych pracownikach po- zdrowia. Równocześnie jednak radni, należałoby wspomnieć występowaliśmy przeciw nadu obecnie będącą już na rencie, żywaniu ustawy, uświadamia-lecz przecież przez wiele po- jąc zainteresowanym zawsze przednich lat współpracującą szkodliwe dla zdrowia skutki z nami pełożną, Taisę Bochc- zabiegu i proponując zamiast rową. W pierwszych latach przerywania ciąży — zapobie-działania Towarzystwa — a ganię jej. Działaliśmy w tym chyba także i dziś — jego naj kierunku nie tylko w naszej liczniejszy aktyw stanowili Poradni, funkcjonującej pod zawsze pracownicy służby zdro szyldem TSM, ale też poprzez wia. wszystkie poradnie dla kobiet,
Red.: — Były to lata. kie gabinety ginekologiczne, izby dy po raz pierwszy dostrze- porodowe, oddziały położnicze gliśmy całą złożoność zagad w szpitalach. A Zarząd Głów-, nień przyrostu naturalnego i ny naszego Towarzystwa uru-konieczność stosowania okre chomił w tym okresie preduk-ślonej polityki społecznej w cję środków antykoncepcyjnej dziedzinie- nych oraz rozpoczął działal-G. Korczyński: — Od po- ność propagandową i wydaw-czątku widzieliśmy koniecz- niczą. Byliśmy i jesteśmy głę-ność popularyzowania zagad- boko przekonani o potrzebie nień planowania rodziny, u- wychowania seksualnego na-świadamiania ludziom, jak waż szego społeczeństwa, naszej ną społecznie sprawą jest ma- młodzieży . Sam wygłosiłem cierzyństwo, ojcostwo, jaką od dziesiątki pogadanek z tej dzie powiedzialność za to macie- dżiny w zakładach pracy, za-rzyństwo, ojcostwo ponosi jed trudniających kobiety — np. nostka wobec społeczeństwa, koszalińskim „Kazelu", fabry-Staraliśmy się kształtować ta ce cukierków, czy w liceach, ką postawę, którą najlepiej' c- na spotkaniach organizowa-kreśla nazwa naszej Poradni nych przez komitety blokowe.
— „świadomego macierzyń- Ligę Kobiet- Podobnie pani do stwa", świadomego podejmo- ktor Pappelbaum i członek Za wania rodzicielskich obowiąz- rządu Wojewódzkiego naszego ków- Towarzystwa, lekarz med. Je-
Red.: — Świadoma decy- rzy Zamelski, który starał się zja i odpowiedzialność. Ale o dotarcie z tematyką Towarzy przecież nie ulega wątpliwo- stwa do szkół, do nauczycieli, ści, że w tamtych, pierw- jako że sam specjalizuje się w szych latach, kiedy wprowa- higienie szkolnej.-. O planowa dzono w życie ustawę o do- niu rodziny i wszystkich zwią puszczalności przerywania zanych z tym sprawach trze-ciąż.y, chodziło głównie o za ba przede wszystkim mówić z bezpieczenie funkcjonowania młodzieżą — toteż staramy się ustawy i propagowanie za- oddziaływać na nią poprzez gadnień zapobiegania ciąży, poradnię przedmałżeńską. J. Pappelbaum: — Nie tyl- Red.: — Czy poradnie cie-ko. Zadaniem Towarzystwa i szą się powodzeniem?
naszej Poradni było oczywiście J. Pappelbaum: — W ciągu propagowanie antykoncepcji, minionych 15 lat przyjęliśmy by zabezpieczyć kobiety przed ponad 25 tys. pacjentów — w nieobojętną przecież dla ich tym również mężczyzn. Z no-zdrowia drugą ewentualnością wym rokiem planujemy dalsze
— stosowaniem zabiegu przer- poszerzenie działalności. Wy-wania ciąży, gdy kobieta nie dział Zdrowia proponuje nam mogła, czy nie chciała rodzić, dodatkowy etat androloga, a Równocześnie jednak Poradnia Towarzystwo — psychologa i nasza zajmowała się leczeniem seksuologa. W ogóle trzeba po niepłodności oraz indywidual- wiedzieć że władze doceniają nym poradnictwem seksual- znaczenie takiej placówki jak nym, a także prowadziła dzia- nasza, co wynika niewątpliwie łalność oświatową. z dostrzeżenia — w skali spo-
G. Korczyński: — Była to łecznej — wagi problemów ro więc jak gdyby walka na dżiny.
dwa fronty: w okresie wpro-
•"•rfjMtuia w żarcie ustawy o do ZOFIA BANASIAK
w ramach Miesiąca około 300 ży pracującej należy uznać
różnych przedsięwzięć orga- za udaną. Takie oceny for-
nizacyjno-programowych. W mułowali obecni na podsumo-
Komunalnym Przedsiębior- waniu przedstawiciele zakła-
stwie Napraw Autobusów w dów pracy.
Słupsku w Zakładach Sprzę- Przedstawiciele zakładowej
tu Instalacyjnego A-22 w organizacji ZMS z Kołobrze-
bzczecinku. w bytowskim „Za skiego Przedsiębiorstwa Bu-
godzie i innych zorganizo- do wla no - M on ta ż o w ego wystą
wano konkursy „Dziś projekt pili z apelem do młodzieży
jutro wdrożenie", czy „Wy- 0 podjęcie patronatu młodych
na azv-k na zamówienie . Zgło nad postępem technicznym
szono z tei okazji 97 proj^k- w budownictwie. Jest to na
ow racjonalizatorskich, z któ pewno interesująca inicjaty-
rych 75 zastosowano. Uzyska- wa, ale warto szczegółowo
ne efekty ekonomiczne zamy- przeanalizować pomysł. Prze-
ają się kwotą 1.520 tys. zło- sądny optymizm nie rokuje
^c • le należy przeceniać bowiem zbyt wielkich nadziei
efektów ekonomicznych. Były na powodzenie akcji. ZMS do
to przecież wnioski uspraw- konał przecież dopiero próby
mające organizację pracy lub szerokiego upowszechnienia
poprawę warunków BHP. techniki.
Dzięki organizacji i jej i nic ja
tywie kilkudziesięciu młodych WALDEMAR PAKULSKI
SPÓŁDZIELNIA PRACY PRZEMYSŁU SKÓRZANEGO I SPRZĘTU MORSKIEGO w Słupsku
zawiadamia PT Klientów, że z dniem 2 I 1973 r. zostanie uruchomiony
w SŁUPSKU, przy ul. Małachowskiego 34
zakład świadczący USŁUGI
w zakresie szewstwa ortopedycznego
K-5183-0 {
W DNI świąteczne 25 i 26 hm. za- KARCZEWSKI Władysław zgubił kład fotograficzny „Foto-Art" w legitymację nr 58/71, upoważniają-
Koszalinie ,ul. Chrobrego 16 (przy katedrze) czynny od gidz. 10—18, Wiśniewski. Gp-6518
TELEWIZYJNE usługi domowe. SŁUPSK, tel. 58-64 Gp-S502-0
DYREKCJA II LO Koszalin zgłasza zgubienie legitymacji uczniów sk.ich Dariusza Wójcickiego i Wan dy Grzeleckiej. Gp-6520
POLSKI ZWIĄZEK | MOTOROWY | STACJA OBSŁUGI j w Kołobrzegu
przyjmuje
' do napraw głównych j i bieżących
samochody ? 5UK, NYSA i WARSZAWA na rok 1973 od dnia 1 1 1973 r. Gwarantujemy solidne wykonanie remontu t kompletną diagnostyką całego pojazdu ZLECENIA prosimy k i e-; :ować pod adresem: KOŁOBRZEG, ul. Trzebiatowska 6, tel. 26-46. ' K-5168-f
ca do korzystania ze zniżki PKP, wydaną przez Inspektorat Oświaty Prez. MRN Koszalin. Gp-6521
KOSZ AI.IŃSKIE Przedsiębiorstwo Budownictwa Przemysłowego Koszalin unieważnia zgubioną książeczkę czeków nielimitowanych serii CF, od nr 0012129 do nr 0012140 Gp-6519
NOWY kożuszek męski, rozmiar 48X175 — sprzedam. Koszalin, tel. 39-42. Wiadomość po osiemnastej.
Gp-6517
OPI.A RECORDA 1962 r. — sprzedam. Słupsk, Wijska Polskiego 2/4, tel. 43-88. G-6515
SZKODĘ SPARTAKA pełnospraw ną tanio sprzedam oraz sprzedam maszynę dziewiarską dwupłytowa Szczecinek, Miła 27. G-6514
GOSPODARSTWO rolne 10 ha
sprzedam bardzo tanio z powodu wyjazdu. Szczegóły do omówienia na miejscu. Jan Czekański. Nowe Huty, p-ta Tuchomie, pow. Bytów G-6516
ZAMIENIĘ mieszkanie 56 m kw. w Bielsku-Białej, na mniejsze w Koszalinie lub Kołobrzegu. Oferty: Korecki, Bielsko-Biała, Wasilewskiej 9/4. G-6513
WOJEWODZKI Ośrodek Szkole nia „Oświata" organizuje w Kołobrzegu kursv kroju i szycia dziewiarskie. naprawy radioodbiorników i telewizorów I i n stopnia, przygotowujące do egzaminu na tytuł robotnika wykwalifikowane go i mistrza w zawodach: ślusarz tokarz., stolarz. elektromonter, monter urządzeń chłodniczych dziewiarz, krawiec, kelner, kucharz. Zgłoszenia: Kołobrzeg. Liceum Ekonomiczne pok 318. ob Leśniewski. K-4867-0
WOJEWÓDZKIE PRZEDSIĘBIORSTWO TEKSTYLNO--ODZIEZOWE w KOSZALINIE, ul. Niepodległości 66/70, zatrudni st. księgowych, st. inspektorów d/s inwestycji i remontów, st. ref. handlowych, st. ref. administracyjno- gospodarczych, st. insp. d/s bhp i ppoż. oraz elektromontera. Od kandydatów wymagane jest wykształcenie średnie i staż pracy. Warunki Drący i płacy do uzgodnienia w komórce kadr. K-5157-0
KOMUNIKAT
DYREKCJA SGL „Gryf" w SZCZECINIE
zawiadamia, że
w KONKURSIE JESIENNYM rozlosowano
NAGRODY RZECZOWO-PIENIĘŻNE
następująco
   wartość PO nr banderoli
1. samochód trabant 70 000 zł 58 10789
2.   70 000 zł 8 55318
3. premia pieniężna  10 000 zł 15 9111
4.   10 000 zł 71 19747
5.   5 000 zł 11 50243
6.   5 000 zł 8 61100
7. 99 99 5 000 zł 94 83088
8. 99 *9 5 000 zł 11 40989
9. 99 99 2 000 zł 26 72246
10. 99 >9 2 000 zł 58 28381
POZOSTAŁE WSZYSTKIE KUPONY z pięcioma trafieniami z dodatkowego losowania zgłoszone w terminie, wylosowały premie pieniężne po 500 zł.
K-5197
ZAKŁAD NAPRAWCZY MECHANIZACJI ROLNICTWA
w Słupska
zawiadamia, że
na podstawie Uchwały nr 105/971/72 Prez. WRN w Koszalinie.
z dnia 9 IX 1972 r. i pisma nr DO-0220-13/72 z dnia 27 X 1972 r. WZPMR Koszalin
z dniem 1 1 1973 r.
podległa nam filia w GŁÓWCZYCACH przekazana zostanie
na rzecz KOMBINATU PGR GŁÓWCZYCE
a filia D u n i n o w o
na rzecz PGR DUMN0W0.
Dotychczas świadczone USŁUGI przez filie pozostają bez zmian z wyjątkiem sprawowania gwarancji fabrycznej i poremontowej
które będą wykonywane
przez P0M w SŁUPSKU i ZNMR w DĘBNICY KASZUBSKIEJ.
K-5162-0
ZARZĄD SPÓŁDZIELNI PRACY PRZEMYSŁU SKÓRZANEGO i SPRZĘTU MORSKIEGO w SŁUPSKU, ul. Słowackiego 42, ogłasza PRZETARG na wykonanie końcówek paska oraz wszelkiego rodzaju okuć tkanin technicznych
wg wzorów, znajdujących się do wglądu w dziale Głównego Mechanika. Dostawa sukcesywnie w roku 1973. Wartość około 100 tys. zł. Otwarcie ofert 2 I 1973 r. Do przetargu zapraszamy przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Zastrzegamy prawo wyboru oferenta. K-5185-0
ZARZĄD GMINNEJ SPÓŁDZIELNI „SAMOPOMOC CHŁOPSKA" w GŁÓWCZYCACH, pow. Słupsk ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na remont sklepu odzieżowego w Główczycach. W zakres remontu wchodzą roboty: murarskie, dekarskie, stolarskie. Wartość robót 251.640 złotych. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Termin wykonania do 30 maja 1973 r. Komisyjne otwarcie ofert nastąpi 18 I 1973 r* w siedzibie Spółdzielni, o godzinie 10. Zastrzega się prawo wyboru oferenta oraz unieważnienie przetargu bez podania przyczyn. K-5139-0
ZARZĄD SPÓŁDZIELNI PRACY PRZEMYSŁU SKÓRZANEGO i SPRZĘTU MORSKIEGO w SŁUPSKU, ul. Słowackiego 42 ogłasza PRZETARG na wykonanie robót remontowo-budowlanych w naszym obiekcie w Słupsku, przy ul. Kaszubskiej 20. Zakres prac obejmuje: roboty budowlane, malarskie, dekarskie, ślusarskie, elektryczne oraz stolarskie-Termin wykonania — do 15 marca 1973 r. Wartość robót około 400 tys. zł. Dokumentacja do wglądu w dziale Gł. Mechanika. Otwarcie ofert nastąpi o godz. 10, w dniu 15 stycznia 1973 r. Do przetargu zapraszamy przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze oraz prywatne. Zastrzegamy prawo wyboru oferenta. K-5184-0
ZAKŁADY USŁUGOWO-WYTWÓRCZE PRZEMYSŁU TERENOWEGO w SŁUPSKU, ul. Kilińskiego 40 ogłaszają PRZETARG NIEOGRANICZONY I na wykonanie i dostawi
1) wanny z bębnem obrotowym z winiduru do niklowania z podwójnymi wkładami — szt. 2, 2) wanna z bębnem obrotowym do mosiądzowania z winiduru z podwójnym wkładem — szt. 1. Termin dostawy 20 III 1973 r. II na wykonani' remontu kapitalnego — 3 szt. wanien galwanicznych z bębnami obrotowymi i wkładami rezerwowymi. Termin wykonania: 1 — urządzenie w I kw. 1973 r., 2 — urządzenia w II—IV kw. 1973 r. Oferty należy składać do dni® 30 Xl* 1972 r. Komisyjne otwarcie ofert nastąpi dnia 5 I 1973 r.» o godz. 10 w siedzibie ZUWPT w Słupsku. Do składania ofert zapraszamy przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze oraz prywatne. Zastrzega się prawo swobodnego wyboru oferenta, bądź uznania iż przetarg nie dał wyniku.
K-5176-0
OŚRODEK NAUKOWO-PRODUKCYJNY MATERIAŁÓ^ PÓŁPRZEWODNIKOWYCH O/KOSZALIN, ul. Leśna 6 telefon 48-34, zatrudni następujących pracowników: 2 CERAMIKÓW z wyższym wykształceniem, 2 CERAMIKÓW z0 średnim wykształceniem, MECHANIKA lub fizyka z wyż' szym wykształceniem, INSPEKTORA NADZORU d/s budowlanych — z wykształceniem wyższym lub średnim + O' prawnieniami budowlanymi, INSPEKTORA NADZORU d/f SANITARNYCH na pół etatu, INSPEKTORA NADZORU d/S ELEKTRYCZNYCH na pół etatu. Warunki płacy i pracy do uzgodnienia. K-5143-0
GŁOS nr 355 (6476)

* SESJA NAUKOWA W W SN
* WYSTAWA W MPS
* AKADEMIA
\7 53. rocznicę powstania ZSSK
2 okazji powstania ZSRR odbyło się w Słupsku i powiecie wiele imprez. Pisaliś my o nich i nadal uzupełnia my nasze relacje. Zakłady pracy, szkoły, organizacje społeczne organizują intere sujące spotkania z tej okazji. Wczoraj w BTD współ ną akademie zorganizowały: Zarząd Miasta i Powiatu ZMS, Uniwersytet Robot niczy oraz Technikum Gastronomiczne.
Jutro natomiast — odbędą się następujące imprezy:
o godz. 14 w Wyższej Szkole Nauczycielskiej (hall Wydziału Humanistycznego) rozpocznie się sesja popularnonaukowa, przygotowana przez Komitet Obcho dów 50-lecia ZSRR przy WSN;
o godz. 17 nastąpi otwarcie w Muzeum Pomorza Środkowego wystawy plaka tu radzieckiego;
o godz. 18 Komitet Obcho du 50-lecia zaprasza do Bał tyckiego Teatru Dramatycz nego na okolicznościową a-kademię. W części artystycz nej wystąpią zespoły ze Słupska i powiatu.
(temf'
GROSEM
Jaka
będzie ta
„Wesoła zima"?
Młodzież szkolna od czwartku odłoży książki i zeszyty na półki. Czeka ją odpoczynek. Szkoły przygotowują atrakcyjne programy pod nazwą „Wesoła zima".
W SZKOLE NR 13 w Słup- kanie uczniów ze szkoły nr 13
sku opracowano już z ich kolegami z PDD prze-
szczegółowy plan na po- widziano na 4 stycznia,
szczególne dni ferii. Około j wreszcie, na zakończenie
150 uczniów może przychodzić ferii _ pożegnalny bal kostiu-
do szkolnej świetlicy^ już od mowy, ubiory przygotują oczy-
godz. 9. Przez 2 godziny będą wiście sami uczniowie. Odbę-
oglądali „teleferie". Od godz. 11 faię, się też wieczór literacki
uczniowie mogą oglądać atrak ;jzima w wierszu i piosen-
cyjne filmy w „Milenium" ce».
i „Polonii". Już 27 grudnia na , . . . ,
ekranie pojawią się „Nie- A co mówią o feriach w
śmiertelni Flip i Flap". Ferie szkole ^uczniowie? Bartek Ar-
jeszcze nie rozpoczęte, ale dy- szynski i Tomek Oller z klas
rektor szkoły Stanisław Sa- i IV _ zgodnie twierdzą, że
wieki informuje, że jest już najbardziej atrakcyjne punkty
100 chętnych na ten film. ' „wesołej zimy", to filmy przygodowe. Chcą duzo strzelać
W inne dni przewidziano oraz pograć w pingponga i
rozgrywki pingpongowe oraz siatkówkę. Bartek wybiera się
spotkania w siatkówce pomię- ponadto na kilkudniową wizy-
Czy reprezentacjami klas. Chłop tę do babci w Bydgoszczy. Na-
cy będą mieli możność po- tomiast Tomek, chociaż nie
strzelać z wiatrówki, dziew- jest zbytnio przemęczony, chce
czynki przygotować kotyliony odpocząć trochę w domu. na zabawę przy choince, która
odbędzie się 30 grudnia.
Skoro zima, to śnieg... tylko, że na razie nic go nie zapowiada. Program przewiduje zabawy na śniegu i wycieczki
RAFIŁEM właśnie na opracowywanie programu zimowych ferii w
Handlowy tydzień
Przedświąteczny okres jest ro ^ przedświąteczną sobotę
'Qhyba najcięższy dla pracow- odpoczną nieco ekspedientki
laików handlu. Od 11 grudnia „Supermarketu", gdyż sklep
Właściwie handel pracuje bez będzie czynny do godz. 20 (a
Przerwy, bo przecież w ostat- nie, jak zazwyczaj, do 22). Na
ftią niedzielę czynne były tomiast wszystkie inne sklepy
^'szystkie sklepy. Jednakże naj spożywcze i przemysłowe oraz
"liższe dni wymagać będą je- zakłady przemysłowe — otwar
szcze większego wysiłku. te będą jak w każdą sobotę.
Do piątku wszystkie sklepy będą czynne normalnie. Dopie (tem)
" ,
Jeszcze o znakach drogowych
Nie kończące się remonty tyzantów. Widziałem kierownic powodują konieczność ob ców spoza Słupska, którzy krę Jazdów. Co do tego nikt nie ma ciii się po ulicach i wreszcie *adnej wątpliwości. Tylko, że zmuszeni byli zasięgnąć rady ^stawianie znaków jest tak u przechodniów. Inny przy-fcrzemyślne, iż nawet najbar- kład z ul. Sądowej. Tu też nie ąziej wytrawny kierowca nie bardzo można połapać się o co ^st w stanie połapać się jak chodzi. Dobrze, że ta ulica nie faktycznie należy jechać. Dla jest zbyt uczęszczana, (f) Przykładu znaki przy ul. Par-
egs.a
do parków, podczas których szkole nr 2 w Ustce.^ Dyrektor dzieci mają dokarmiać ptaki. Zofia Liczewska i kierownicz-Nie wszystkie dzieci spędzą ka świetlicy Leokadia Kuper ferie z rodzicami. Dla tych z starają się jak najbardziej Domu Dziecka koleżanki i ko- urozmaicić dni wolne.
l«dzy szykują upominki. Spot- Opiekuńczy zakład — „Korab" -— zaproponował spotkanie załogi z młodzieżą. Przewidziano zwiedzanie zakładu i... ale to już tajemnica. Nie wszystkie też dzieci widziały nowy Dom Rybaka. Tu właśnie przewidziano wieczornicę i atrakcyjne konkursy z nagrodami. Zapowiedziała wizytę orkiestra z Centrum Wyszkolenia Specjalistów Morskich. Młodzież ze starszych klas chce przy tej okazji trochę potańczyć. Sylwek Ko-powski z V klasy twierdzi, że to jedyna okazja nauczyć się tańczyć. Grażyna Romańczyk z II klasy przyrzeka starszemu koledze, że zabawi się tym razem w nauczycielkę. Gra-żynka ma i inne plany. Lubi śpiewać, grać i majsterkować, co bardzo zainteresowało Zbyszka Kołaczka — pierwszoklasistę. Szaleje za majsterkowaniem. Cała trójka chce też oglądać ciekawe filmy i ucz^st niczyć w mistrzostwach szkoły w szachach, warcabach, pingpongu. Zbyszek dodaje, że nie opuści żadnej audycji „Ekranu z bratkiem", Telesfor to smok, który jak żaden ma wiele przygód.
Nauczyciele chcą także przy gotować dla dzieci, wspólnie z Komitetem Rodzicielskim nagrody-niespodzianki. Naj
Pisaliśmy już o otwarciu, po remoncie, kawiarni w Domu Technika. Dzisiaj — prezentujemy -jej wnętrze.
Plenum KMiP PZPR
Dziś o godzinie 10 rozpocz nie się plenarne posiedzenie Komitetu Miasta i Powiatu PZPR. Zasadniczym tematem są kierunki działa nia w pracy ideowo-wycho-wawczej słupskiej organiza cji partyjnej.
Święta
w nowym mieszkaniu
Jak informowaliśmy przed miesiącem, budowlani przyrzekli przekazać w połowie grudnia jeszcze jeden blok mieszkalny na osiedlu Sobieskiego II. Słowa dotrzymali. Do nowych mieszkań wprowa dzają się lokatorzy.
O ile trzeba pochwalić budowlanych za dotrzymanie ter minu oddania mieszkań, o tyle nie sposób rozgrzeszyć za bałagan wokół nowego bloku. Rozjeżdżone błoto i na tym prowizorycznie położone płyty, na których nie bardzo mie ści się samochód z meblami. Owszem, przywieziono trylin-kę i piasek, ale porozrzucane to po całym placu. Okazuje się, że nigdy nie trzeba chwalić na wyrost, co uczyniliśmy po oddaniu 2 bloków przy ul. Sobieskiego w lipcu, (f)
Do końca roku - dodatkowa produkcja i sprzedaż
Do grona instytucji, które przed terminem wykonały zadania bieżącego roku dołączy ły ostatnio warsztaty Zasadniczej Szkoły Zawodowej nr 1. Wykonały one nie tylko plan produkcji w wysokości -4,5 min zł, ale i dodatkowe zobowiązania, które przekroczyły 530 tys. zł.
Warsztaty kooperują ze Słupskimi Zakładami Sprzętu Okrętowego,"pomagając w realizacji bieżących zadań temu wielkiemu przedsiębiorstwu.
Swoje plany produkcyjne realizują równolegle z zadaniami szkoleniowymi i wycho wawczymi.
Hurtownia galanteryjna Wo j e w ódzk i eg o Prze d s iębi orst w a Tekstylno-Odzieżowego, po wykonaniu w połowie bm. planu, postanowiła do końca roku sprzedać dodatkowo towary wartości 5 min zł. Jeśli będą to artykuły ładne, trwałe, poszukiwane na rynku — to i to zobowiązanie zostanie z pewnością wykonane z nad wyżką.
Wczoraj rówrreż otrzymaliśmy telegram z garbarni w Dębnicy Kaszubskiej. Garbarze sprzedali ponad plan 8,2 tys. m kw. skór, wartości
ważniejsze jednak, żeby był 403 tys. zł. Życzymy sukcesów śnieg, (mef) 'w Nowym Roku. (tem)
JAK DŁUGO JESZCZE?
Często przechodzą obok restau- na w bar mleczny. Ale jak dotąd
racji Targowa". Mówiono o niej restauracja nadal. „prosperuje .
i pisano wiele razy, ale rezulta- Wieczorami wychodzi z niej pod-
tu nie widać. Czyżby była aż tak chmielone towarzystwo, używają
rentowna ,że SZG nie mogą jej wulgarnych słów, a w sąsiedztwie
zlikwidować? mnożą się_ chuligańskie wybryki.
Kiedyś pisano, o tym że po od- Może chociaż MO zechce częscie.
daniu do użytku „Pirackiej" — patrolować ten zakatek? , Targowa" zostanie przekształco- Stanisław D.
Fot Wojtkiewicz
Z życia „Iskry'
Na zakończenie L. Trela otrzymał wiązankę kwiatów i proporzec „Iskry".
Zarząd Ogniska TKKF „Iskra" y „Kapenie" zorganizował spotkanie z przebywającym na wy-J^zeżu mistrzem Polski w boksie i5'aSa ciężka)
^3
W Wejherowie odbył się tr^ mecz w siatkówce i tenisie stołowym o puchar federacji „Ogn-Lucjanem Trela. wo". Startowały reprezentacje Jasz reprezentant mówił o swei woj. gdańskiego, szczecińskie?? .trierze, o wrażeniach z wy ja z- i koszalińskiego (przy czym nasza zagranicznych. Nie włączono reprezentacja była złożona głów-So do ekipy na Olimpiadę w Mo- nie z zawodników z „Kapeny" hachium, ale nie rezygnuje ze i WZDZ Słupsk). W obu konku-sPortu. przygotowuje się do przy- rencjach nasi reprezentanci z \t»1 dorocznych mistrzostw Polski. ostatnie miejsca. (tem)
„SPOŁEM"
WOJEWÓDZKA SPÓŁDZIELNIA SPOŻYWCÓW ODDZIAŁ w SŁUPSKU zawiadamia, że wyszczególnione niżej sklepy X przyjmują ZAMÓWIENIA
| na paczki ŚWIĄTECZNE i NOWOROCZNE:
^ „Supermarket" przy ul. Starzyńskiego A Pawilon „Zatorze" przy ul. Zygmunta Augusta
Sklep nr 1 przy ul. Wojska Polskiego T Sklep nr 16 — przy ul. Kasprowicza Sklep nr 22 przy ul. Marchlewskiego Sklep nr 31 przy ul. Mieszka I Sklep nr 39 przy ul. Garncarskiej Sklep nr 25 przy ul. Kaszubskiej Sklep nr 28 przy ul. Kościuszki Sklep nr 73 przy ul. Szczecińskiej Sklep nr 78 przy ul. Grottgera Sklepy te zaopatrzone są w szeroki asortyment ga- I ▲ lanterii czekoladowej, pieczywa cukierniczego oraz Y a owoców krajowych i zagranicznych. a Gwarantujemy
J fachową i kulturalną obsługę oraz terminowe $ wykonanie zleceń. K-5193-0 $
COGDZIE* KIEDY
20 Środa
Dominika
Sekretariat redakcji i Dział Ogło szea czynne codziennie od godz. 10 do 16, w soboty od 10 do 14
^TELEFONY
97 — MO
98 — Straż Pożarna
99 — Pogotowie Ratunkowe (nagle wezwania)
60-11 — zachorowania
Inf. kolej.: 81-10 Taxi:
39-09 ul. Starzyńskiego 38-24 pl. Dworcowy Taxi bagaż,: tó-8f
YlilHY
Dyżuruje apteka nr 51 przy ul. Zawadzkiego 3, tel. 41-80
fH®WOT/t WW
MUZEUM Pomorza Środkowego
— Zapaek Książąt Pomorskich — czynne od godz. 10 do 16. Wystawy stałe: 1) Dzieje i kultura Pomorza Środkowego; 2) Etnografia, kultura ludowa Pomorza Srodko. wego.
KLUB „Empik" przy ni. Zamen hofa — STF-72 wystawa fotogramów Słupskiego Towarzystwa Fo tograficznego POWIATOWY DOM KULTURY
— wystawa fotografii barwnej Pawła Kajrowskiego
e ry o
MILENIUM — Poszukiwanie (hisz pański, od lat 16)
Seanse o godz. 16, 18.15 i 20.30 POLONIA — Wspomnienia z przyszłości (NRF, od lat 14)
Seans o godz. 16 — Ucieczka King Konga (japoński, od lat 11)
Seanse o godz. 13.45, 18.15 i 20.30 RELAKS — Znikający punkt (USA, od lat 18)
Seanse o godz. 15.30, 17.45 i 20
USTKA
DELFIN — Dziewczyna inna niż wszystkie (ang., od lat 18)
Seanse o godz. 18 i 20
GŁÓWCZYCE
STOLICA — Kobieta kot (japoński, od lat 16) pan.
Seans o godz. 19
DĘBNICA KASZUBSKA
JUTRZENKA — Lala (wioski, od lat 16)
Seans o godz. 18

f fortepian 11.57 Sygnał czasu 1 hej
nał 12.25 Z dawnei muzyki polskiej 12.40 Glos Wietnamu 13.00 Odtworzenie fragm. koncertu z Filharmo nii Berlińskiej (wrzesień 1972) 13.40 „Porywy" — fragm dow, 14.05 Pożegnanie lesieni... w piosence '4.25 Melodie znad mazurskich Jezior 14.45 Błękitna sztafeta 15.00 Z twór czości kompozytorów radzieckich 15.40 Gra Big-Band B. Klimczuka 16.05 Z najnowszych nagrań — Buł garia 16.20 Znaiomi z anteny 16.43 Warszawski Merkury 16.58—18.20 Program Rozgłośni Warszawsko--Mazowieckiej 18 20 Sonda 19.00 Echa dnia 19.15 Jeżyk francuski 19.31 „Tristan 1946" — słuch. 20.46 Muzyka rozrywkowa 21.20 Portrety polskich kompozytorów 22.30 Wiad. sportowe 22.33 Muzyka kameralna 23.15 Międzynarodowy Uniwersytet Radiowy — URIT 23.25 Wieczorna serenada.
PROGRAM III na UKF 66,17 MHz
oraz falach krótkich
Wiad.: 5.00, 6.00 i 12.05.
Ekspresem przez świat: 7.00. 8.00, 10.30. 15.00. 17.00. 1 19.00.
5.05 Hej, dzień sie budzi! 5.35 I 6.05 Muzyczna zegarynka 6.30 Polityka dla wszystkich 6.45 1 7.05 Muzyczna zegarynka 7.30 Gawęda 7.4^ Muzyczna zegarynka 8.05 Mój ma« gnetofon — aud 8.35 Piosenki włoskie 9.00 ,,Maminsynek" — ode. pow. 9.10 Muzyczny baedeker Paryża 9.30 Nasz rok 72 9.45 Vade-mecum melomana 10.15 Jeżyk niemiecki 10.35 Wszystko dla pań 11.48 „Koledzy" — ode. pow. 11.57 Sygnał czasu 1 hejnał 12.25 Za kierownicą 13.00 Ńa olsztyńskiej antenie 15.10 Muzyka uniwersalna 15.30 Herbatka przy samowarze 15.50 Z jazzowego archiwum 16.05 Gawęda 16.15 Reportaż muzyczny 16.30 Pocztówka dźwiękowa z Grecji. 16.45 Nasz rok 72 17.05 „Całe zdanie nieboszczyka" — I ode. pow 17.05 Mój magnetofon 17.40 Pisarz miesiaca 18.00 Przebój za przebojem 18.30 Polityka dla wszystkich 18.45 Wertyński i inni 19.05 „Wolna i pokoi" — ode. 25 pow. 19.35 Muzyczna poczta UKF 20.00 Reminiscencje muzyczne 20.45 Rytm i piosenka 21.05 „Buntownik" — słuch. 21.30 Soul na saksofonie — gra King Cortis 21.40 Gawęda 21.50 Opera tygodnia 22.00 Fakty dnia 22.08 Gwiazda siedmiu wieczorów 22.15 Trzy kwadranse jazzu 23.00 Wiersze E. Brylla 23.05 Muzyka nocą 23.50—24.00 śpiewa J. Moreau.
PROGRAM I na fali 1322 m oraz UKF 66.17 MHz
Wiad.: 5.00, 6.00, 7.00. 8.00, 10.00, 12.05. 15.00. 16.00. 18.00, 20.00. 23.00. 24.00, 1.00. 2.00 i 2.55.
5.05 Poranne rozmaitości rolnicze 5.25 Gra Zespół Klarnecistów S. Maciejewskiego 5.35 Poradnik rolnika 5.45 W szybkich rytmach 5.50 Gimn. 6.<£ Ze wsi i o wsi «>.30—8.30 Poranek z radiem 8.30 Koncert życzeń 8.45 Proponujemy, informujemy, radzimy 9.00—14.00 Przerwa konserwacyjna Warszawskiej Radiostacji Centralnej na falach 1322 m 14.00 Reportaż literacki 14.20 Muzyka operowa 15.05—16.00 Godzina dla dziewcząt i chłopców 16.05 Magazyn popularnonaukowy 16.30 — 18.50 Popołudnie z młodością 18.50 Muzyka i Aktualności 19.15 Kupić, nie kupić — posłuchać war to 19.30 Koncert chopinowski 20.30 Kronika sportowa i sprawozdanie z międzynarodowego turnieju hokejowego o Puchar „Izwiestii": Polska — ZSRR 21.00 Naukowcy — rolnikom 21.25 Rozmowy o wychowaniu rodzinnnym 21.35 Kalejdoskop kulturalny 22.05 Po premierze w Warszawskiei Operze Kameralnej 22.25 Odpowiedzi z różnych szuflad 22.40 Koncert Chóru Rozgłośni Wrocławskiej 23.10 Korespon denda z zagranicy 23.15 Koncert z nagrań F. Reinera i Ork. Symf. ?. Chicago 0.05 Kalendarz 0.10 Koncert życzeń od Polonii dla rodzin w kraju 0.30 — 2.55 Program nocny 7 Wrocławia.
PROGRAM II na fali 367 m na falach średnich 188,2 i 202.2 no oraz UKF 69..92 MHz
Wiad.! 4.30. 5.30. S.30. 7.30. « *0 9.30. 12.05. 14.00. 16.00, 17.00. 19.00. 22.00 i 23.50.
5.00 Melodie na dziś 5.35 Komentarz dnia 5.40 Opolski przegląd mu zvcznv S.10 Kalendarz 6 15 Jeżyk angielski 6.35 Muzyka t Aktualności 7.00 Soliści w repertuarze do-oularnym 7.15 Gimn. 7.40 Muzyka r Monte Verde 8.35 Artykuły trwałego użytku na rynku w roku 1973 9,00 Melodie sprzed lat 9.35 E. Elear: Serenada e-moll op. 20 na ork smyczkowa 9.50 Muzyka ludowa Kraiu Rad 10 10 Przebole 1at siedemdziesiątych 10.25 Jarmark cudów 11.25 L, van Beethoven: Sonata A-dur op. 69 na wiolonczelę

OSZALIIM
na falach średnich 188,2 i 202,2 m oraz UKF 69.92 MHz
5.40 Zagospodarowanie Państwowego Funduszu Ziemi — aud. T. Tałandy 7.00 Serwis dla rybaków i zapowiedź studia „Bałtyk-72" 7.03 Ekspres poranny 7.25 Studio „Bałtyk-72" 16.05 Czaplinecki wiatr historii — montaż dokumentalny T. Gawrońskiego 16.25 Chwi la muzyki 16.35 141. magazyn wojskowy „Do mikrofonu wystąp" — w oprać. J. Sternowskiego 16.55 Muzyka i reklama 17.00 Przegląd aktualności wybrzeża 17.15 W klu bie Koszalińskiej Spółdzielni Mieszkaniowej — rozmowa przed mikrofonem.
OTELEWIZJ/1
10.00 „Byłam głupia dziewczyna*
— węg. film fab.
15.55 Program dnia 16.00 W obiektywie — notatnik filmowy z krajów socjalistycznych 16.30 Dziennik
16.40 Dla młodych widzów: Hanna Kloza „Człowiek szuka szczęścia". Program prowadzi Adam Kułakowski (z Wrocławia)
17.05 Dla dzieci: „Dźwięk i czary"
17.40 Magazyn ITP
18.00 Sylwetki X Muzy — Jan
Nowicki
18.25 Z cyklu: „Nasz program i my"
38.45 Poligon 19.20 Dobranoc:
katu"
19.30 20.05
..Chłopiec z pla-
Dziennik
Z serii: „Słynne ucieczki" — film franc. pt. ,,Benvenuto Cel-lini"
21.00 Świat i Polska 21.40 Iii odcinek z serii: „Balet" program pt. ,W cieniu Sziwy" Wyk.: tancerze Państwowej Opery i Filharmonii Bałtyckiej w Gdańsku.
22.25 Dziennik 22.45 Wiad. sportowe 22.55 Program na czwartek
PROGRAMY OŚWIATOWE:
11.55 Fizyka dla ki. VIII — „Wędrówki jonów w cieczach": 12.45 Mechanizacja rolnictwa cz. I i II; 13.50 Z cyklu: ..Wybieramy zawód"
PZG C-2
„GŁOS KOSZALIŃSKI" -organ Komitetu Wojewódzkiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej w Koszalinie. Re-dagujp Kolegium Redakcyjne — Koszalin, ul. Zwycięstwa 137/139. Telefony: centrala 79-21 (łączy ze wszystkimi działami). Redaktor naczelny — 26-93. Jiział Partyjny i Dział Ekonomiczny — 43-55, Dział Terenowy i Dział Miejski — 24-95 Redakcja nocna. ul. A. Lampego 20, centrala: 62-61.
„Głos SiupsKj" - aautacji „Głosu Koszalińskiego" Słupsk pl. Zwycięstwa 2 I piętro. Telefony: sekretariat taczy z kierownikiem — 51-95; dział ogło *zefi 51-95; redakcja — 54-66.
Wpłaty na prenumeratę na«e-sięczna — 15 zł; kwartalna — *5 zł: półroczna — 90 zł; roczna — 180 zł przyjmują urzędy pocztowe listonosze oraz od rlziały . Ruch",
Wydawca. Koszalińskie Wy dawnictwo Prasowe RSW „PRASA" — Koszalin, ul. Paw ta Findera 27'29. Centrala tele foniczna 40-27-
Hoczono: Prasowe Zakład \ Graficzne. Koszalin, uL Alfreda Lampego 18.
Sir. §

ZSRR i świat
twórczej myśli ludzkiej w ży
ciu codziennym decyduje o miejscu w światowej gospodar ce.
Naturalny koleją rzeczy start Związku Radzieckiego w wiek-
EJSCE wśród pierwszych
Od pewnego czasu stały miesięczny biuletyn statystyczny ONZ podaje w części specjalnej, („Special features")
zawierającej szczególnie ciekawe materiały z gospodarki szoś.ci. nowych dziedzin wytwór-- . , „. . . . , .ii • s czosci, opartych na osiągnięciach
światowej, wazniejszc dane o aktualnym poziomie rozwo- nauki i techniki drugiej połowy
ju gospodarczego ZSRR. Tego wyróżnienia nie doczekał naszego wieku, był opóźniony w
się dotychczas żaden kraj na świecie — wszystkie figu- ®tos"n^tU d° czołowych krajów
. A . i Zachodu, podobnie jak poźniei —
rują tylko w rzeczonym periodyku w zwyczajnych, szcze- z większym tylko dystansem —
gółowych statystykach. Jest w tym jakaś niezamierzona wystartował kraj Rad w latach
fascynacja potęgą liczb, którą niesie za sobą bilans lat dwudziestych do rozwoju przemy-
siedemdziesiątych w gospodarce Kraju Rad. A niezależ- dziś^zsRR wyprzedza ^wszystkie
nie od intencji organów statystycznych ONZ jest w tym kraje świata np. w produkcji ob-
także jakby przymierzanie się do tego nieuchronnego, a rabiarek do metali z alektromcz-
, . . . i. . • i j i , nym sterowaniem programowym,
buskiego juz momentu, kiedy gospodarstwo narodowe stanowiących jedno z najwiek-
ZSRR stanie się pierwsze w świecie pod względem wici- szych osiągnięć współczesnej do-kości produkcji. w przemyśle maszynowym.
ZSRR pierwszv wysłał w powietrze naddźwiękowy samolot pasa-KROKI OLBRZYMA Ale W niektórych podstawo- żerski, mimo że francusko-angiel
. wych dziedzinach wytwórczoś
O tym, Że CnWllS tćl jest Cl piymat juz dziś należy do 144". Pierwsza na świecie elektro-już niezbyt daleka, świadczy Kraju Rad. Dotyczy to m. in. wnia atomowa ruszyła w Obniń-porównanie ZSRR z najwięk produkcji węgla, rud żelaza, Sa^rSźJchSIyspoS szą dotychczas potęgą przemy słową świata USA. Według przedwojennych ocen Instytutu Gospodarstwa Społecznego w Warszawie, wartość produk cji przemysłowej ZSRR stano wiła w 1929 roku niespełna 15 proc. wartości produkcji prze myślowej USA. Od tego czasu do dziś gospodarka Stanów Zjednoczonych uczyniła — po mijając przejściowe okresy kryzysowe — poważny skok,
zwiększając przeszło pięciokrotnie, w cenach niezmiennych, wartość swej produkcji przemysłowej. Ale mimo to przemysł ZSRR już w począt kach lat pięćdziesiątych dawał około 30 procent amerykańskiej produkcji przemysłowej, a dziś — jak wynika z najnowszych szacun ków — reprezentuje 75 procent produkcji przemysłowej Stanów Zjednoczonych.
Na tym oczywiście nie koniec;
'zaplanowana na rok 1975 globalna produkcja przemysłowa ZSRR (544 miliardy rubli w .cenach z 1970 ro ku) będzie znacznie wyższa od o-becnej amerykańskiej. To samo dotyczy rolnictwa. Pozostaje tylko kwestia, jakie będzie do tego roku, a więc w ciągu najbliższych 3 lat, tempo wzrostu w a-merykańskim przemyśle. W ciągu ostatnich ośmiu lat (1984—1971)
powiększył on wartość swej produkcji o 39 proc., gdy tymczasem przemysł radziecki — o 89 procent.
W bieżącej pieciolatce (1971—1975)
przewidywany jest w ZSRR 42—46-procentowy wzrost produkcji prze mysłowej, podczas gdy najnowsze źródła amerykańskie przewidują dla USA w tym okresie wzrost co najwyżej 25—27-procentowy. Jakby więc nie liczyć, absolutna radziecka przewaga jest tuż tylko kwestią paru lat. Dla ścisłości dodajmy jednak, że pod względem war tości produkcji przemysłowej w przeliczeniu na 1 mieszkańca ZSRR jeszcze w 1975 roku i w latach następnych ustępować będzie Stanom Zjednoczonym: dorównanie poziomowi USA w tym zakresie — to nalr^o bardziej odległa sprawa .mśjjfca ścisły związek z faktem, iż w czasie, kiedy USA przechodziły burzliwy etap rewolucji przemysłowej, carska Rosja obciążoną jeszcze była licznymi przeżytkami feudalizmu i gospodarczym zacofaniem.
DRUGIE I PIERWSZE MIEJSCE
Związek Radziecki zajmuje aktualnie drugie miejsce w świecie pod względem wielkoś ci wytwarzanego dochodu narodowego, produkcji przemysłowej oraz produkcji rolnej.
esaBSBS^K
stali, manganu, cementu, traktorów i maszyn rolniczych, lokomotyw spalinowych, przędzy i tkanin bawełnianych, cukru, pszenicy, bawełny, mleka. Pierwsze miej sce w świecie zajmuje Związek Radziecki również w rozmiarach budownictwa mieszkaniowego.
W ub. roku, dla przykładu, USA wyprodukowały 109 min ton stali surowej, natomiast ZSRR — 121 min ton. Cemen tu: USA — 68 min ton, ZSRR
— 100 min ton. Traktorów: USA — 160 tys. sztuk, ZSRR
— 472 tysiące. Przędzy bawełnianej: USA — ok. 1.4 min metrów, ZSRR — 1,5 min metrów. Dystans dzielący ZSRR od następnych producentów na światowej liście, reprezentowanych przez Japonię, NRF, Wielką Brytanię, Francję — jest ogromny: np. największy europejski producent stali i maszyn, NRF, wytwarza 3--krotnie mniej stali niż ZSRR.
Przykłady powyższe nie wy czerpują wszystkiego. Można przecież powiedzieć, że nowy etap światowej rewolucji naukowo-technicznej, na jakim znajdujemy się obecnie, w po ważnym stopniu osłabił znaczę nie takich tradycyjnych do nie dawna wskaźników potęgi gospodarczej, jak produkcja węg la, stali, energii elektrycznej, kwasu siarkowego czy cemen tu, wysuwając na pierwszy plan nowe. Związane są one z rozwojem elektroniki, petrochemii, lotnictwa o naddźwię kowej szybkości, energetyki ją drowej, fizyki kwantowej i la serowej itp.; stopień wykorzy stania tych właśnie dziedzin
Większą mocą zainstalowaną w e-lektrowniach tego typu, pierwszeń stwo ZSRR w zaprzęganiu atomu do celów pokojowych nie jest dziś kwestionowane. Nauka i przemysł radziecki dosięgły szczytów światowej techniki w produkcji turbin energetycznych wielkiej mocy, w konstrukcji pieców hutniczych o wielkiej pojemności, w bu dowie transkontynentalnych rurociągów o wielkiej przepustowości, w eksploatacji ropy naftowej z morskiego dna, w całej wreszcie dziedzinie lotów kosmicznych, otwierającej nowe możliwości w zakresie automatyki, łączności o-raz w innych specjalnościach tech niczno-produkcyjnych. Szybkimi krokami, w coraz ściślejszym współdziałaniu z innymi krajami RWPG, nadrabia ZSRR dystans dzielący go jeszcze od świata kapitalistycznego w przemyśle samochodowym. w produkcji mas plastycznych, włókien syntetycznych, elektronicznych maszyn liczących i niektórych innych rodzajów dóbr będących znamieniem nowoczesności.
UCZĄ SIĘ
NIE TYLKO FABRYKI-
Nie tylko jednak osiągnięcia ściśle produkcyjne wyznaczają dziś przodujące miejsce Związku Radzieckiego w świa towej gospodarce. Prawdziwym atutem Kraju Rad jest dziś rozwój nauki, organizacja badań naukowo-technicznych, stopień upowszechnienia wiedzy w społeczeństwie. W ZSRR działa aktualnie blisko milion pracowników nauki — mniej więcej jedna czwarta kadry naukowej całego świata, w tym ponad 400 tys. w dyscyplinach ściśle technicznych. Pod względem liczby stu dentów szkół wyższych przypadającej na 10 tys. ludności, Związek Radziecki więcej niż półtorakrotnie przewyższa Francję, prawie o tyleż samo
Szwecję, przeszło dwukrotnie — NRF i Włochy, o 20—30 proc. — Japonię. Nakłady na badania naukowe w ZSRR sta nowią dziś — według obliczeń UNESCO — około 40 proc. wszystkich wydatków na ten cel, jakie ponoszone są w ska li rocznej na całym kontynencie europejskim.
Inną dziedziną, w której do robek Kraju Rad wyróżnia się w skali światowej, jest urba nizacja. Obecnie w miastach radzieckich mieszka około 140 min ludności — w przybliżeniu tyle samo, ile w Stanach Zjednoczonych (dziesięć miast ZSRR liczy powyżej miliona mieszkańców). Rzecz przy tym niemałej wagi — żaden kraj na świecie nie zurbanizował w takim stopniu niedostępnych obszarów podbiegunowych, co Związek Radziecki. Nie tylko przed, ale i za kołem polarnym — w Murmańsku, Igar-ce, Norylsku i innych miastach czynne są i systematycznie rozbudowuje się liczne o-środki górnicze i przemysłowe o decydującym niekiedy ciężarze gatunkowym w radzieckiej gospodarce — kopal nie węgla, fosforytów, rud że laza, miedzi, niklu, złota, dia mentów, huty i fabryki różnych branż, a obok nich — su pernowoczesne obiekty usługo we, socjalne i kulturalne.
Jeszcze innym godnym uwagi od cinkiem gospodarczego działania jest transport lądowy, morski i po wietrzny (flota handlowa ZSRR zajmuje aktualnie piąte miejsce w świecie, a „Aerofłot" jest dziś największym na świecie przedsiębiorstwem lotnictwa komunikacyjnego). Zresztą — przykładów takich znaleźć można znacznie więcej. v
Nie sposób pominąć tu i spraw rozpatrywanych w innych, niż gospodarcze, kategoriach, a zwłaszcza w kategoriach politycznych, jako że miejsce danego kraju w świe cie w poważnym stopniu okre śla i ten ważki czynnik. Nie wdając się w szczekoty, stwierdźmy, że dzięki konsek wentnej, dalekowzrocznej poli tyce KPZR i radzieckiego rzą du Kraj Rad stał się — wraz z innymi krajami socjalistycznymi — głównym rzecznikiem pokojowej polityki na świecie, autorem i propagatorem wielu konkretnych inicjatyw zmierzających do zachowania i utrwalenia pokoju, do rozwoju współpracy gospodarczej i kulturalnej między państwa mi o różnych ustrojach społeczno-politycznych. ZSRR bie rze aktywny udział w pracach ONZ. Jest wreszcie najważniej szym ogniwem światowego sy stemu socjalistycznego i wraz z nim stanowi niezawodne o-parcie dla wszvstkich krajów na świecie, walczących o niezawisłość, suwerenne prawa, demokrację i inne najszczytniejsze ideały ludzkości.
(AR-WEZ) KAROL RZEMIENIECK*
   
   
„Sportowa zima" w województwie
* BOGATY PROGRAM IMPREZ W OKRESIE FERII
* Konkurs - „Zmieniamy boiska w lodowiska"
Tegoroczna zima dla Szkolnego Związku Sportowego w województwie będzie okresem szczególnej aktywności. W marcu odbędą się bowiem finały V Ogólnopolskich Zimowych Igrzysk Młodzieży Szkolnej, które po raz pierwszy potraktowane zostaną jako mistrzostwa Polski młodzików i juniorów młodszych. W igrzyskach tych wezmą również udział uczniowie szkół naszego województwa.
Głównym Badaniem szkolny®*1
kół sportowych w realizacji pf?' gramu zimowego jest stworzeni odpowiednich warunków jak nąj" większej liczbie dzieci i młodzie' ży szkolnej dla gier 1 zabaw n* śniegu i lodzie. Wszystkie koła zorganizują różnego rodzaju ii"* prezy zimowe m. in.: rozgrywki mięci5ryklasowe 1 ogółnoszkolne ^ systemie szkolnych igrzysk sportowych.
W czasie ferii świątecznych, *
pomocą młodzieży szkolnej prz7> dą kluby sportowe, komitety bl0" kowe oraz powiatowe ośrodki sp*^ tu, kultury fizycznej i turystyk1 wraz z koszalińskim WOSTiW. Udostępnią one młodzieży swoi® obiekty oraz sprzęt sportowy.
Niestety, mimo że już jutro r°z' poczyna się kalendarzowa nadal panuje jesienna pogoda. " związku z tym nie można rozpij cząć ogłoszonego przez ZG SZS specjalnego konkursu pod hasłero' „Zmieniamy boiska w lodowiska' • Warto jednak podkreślić, że y wielu szkołach w województw'e przygotowano już place na iodP' wiska. W miastach pomagają " tym młodzieży komitety blokoW6' Wszyscy czelcają tylko na ror",, i optymistyczne, iście „zimowe prognozy Wicherka. (sf)
Finały poprzedzone zostaną cyklem eliminacji szkolnych, które wyłonią najlepszych zawodników. Do igrzysk jak również do „sportowej zimy" poczyniono już przygotowania we wszystkich powiatach Opracowano m. in.: plany grudniowych i styczniowych imprez ze szczególnym uwzględnieniem okresu ferii świątecznych.
DARZBOR—BAŁTYK Ib 75:65
W Szczecinku odbyło się spotka nie o mistrzostwo klasy A w ko szykówce mężczyzn między miel-scowym zespołem Darzboru a se-zerwami koszalińskiego Bałtyku. Pojedynek przyniósł po wyrównanej grze zwycięstwo gospodarzom 75:65 (32:30).
Młody zespół Bałtyku rozegrał jedno z lepszych spotkań. Prowadzenie w ciągu meczu zmieniało sie kilkakrotnie. O zwycięstwie Darzboru zadecydowały ostatnie minuty gry. W drużynie koszaliń skiej najcelniej strzelali: Macio-szek (14 pkt.)) i Sobieraj (11 pkt.).
(sf)
W Świdwinie odbył się IV klasyfikacyjny turniej w tenisie stołowym o puchary prezesa Che-nicznej Spółdzielni Pracy w Swid winie. Impreza spotkała się z dużym zainteresowaniem zawodników i miejscowych sympatyków tej dyscypliny sportu. Obsada turnieju była rekordowa. Na starcia stanęło ponad 70 zawodników i za wodniezek.
Pierwsze miejsce w grze pojedynczej mężczyzn wywalczył Sta nisław Bartkiewicz (Koszalin).
leliordowa obscr&cr turnieju w świdwMo
Wyprzedził on A. Pyszorę (M®'
bios Słupsk), J. Sierpińskie^" (Unima Koszalin), L. WesołoW' skiego (LKS Wielim Szczecinek)-W. Haptera, R. Berę (obaj mik Świdwin), Jaszkula (AZ^ Słupsk) i J. Nowickiego (Kosza'
Pierwsze miejsce puchar wśród kobiet zdobyła Ewa Kornil*1® (LKS Piast Człuchów). Na drugi111 rtiiejscu uplasowała się Krvstyna Skoczek (AZS Słupsk), (sf)
PIŁKA NOŻNA
W ubiegłym tygodniu zweryfiko wane zostały przez WGiD Koszalińskiego OŻPN zaległe spotkania piłkarskie o mistrzostwo klasy A grupy II Na półmetku mistrzostw tytuł „mistrza jesieni" wywalczył zespół Granitu. Piłkarze Świdwin scy wyprzedzili różnicą dwóch punktów zespoły Budowlanych Świdwin i LKS Sokół Karlino.
Granit pierwszy na półmetku
Oto aktualna tabela po J ru®'
dzie rozgrywek: 
Granit 13:3
Budowlani 11:5
LKS Sokół 11:5
Bałtyk II 10:8
Kotwica 10:6
Iskra 10:6
LZS Krukowi 3:13
LZS Biesiekierz 2:14
LZS Sławoborze 2:14
W ubiegłym tygodniu zweryfiko wane zostały przez WGiD Koszalińskiego OŻPN zaległe spotkania piłkarskie o mistrzostwo klasy A grupy II Na półmetku mistrzostw tytuł „mistrza jesieni" wywalczył zespół Granitu. Piłkarze Świdwin scy wyprzedzili różnicą dwóch punktów zespoły Budowlanych Świdwin i LKS Sokół Karlino.
1fci 22—1® 28-14 23—14 17-12 9—3l
11-39 (sf)
1fci 22—1® 28-14 23—14 17-12 9—3l
11-39 (sf)
Mistrzostwa pływackie dzieci
Na pływalni WOSTiW w Kosza linie odbyły się mistrzostwa pływackie miasta, w których uczestniczyło około 200 uczniów i uczeń nic z jedenastu szkół. Pierwsze miejsce w. ogólnej punktacji
dziewcząt i chłopców zdobyły Szkoła Podstawowa nr 1 — 134 P* przed SP nr 11 — 60 pkt, SP nr » — 50 Dkt. SP nr 7 — 46 pkt, SP nr 10 — 40 pkt i. SP nr 6 — 35 -pk* SP nr 4 — 25 pkt. SP nr 5 — l! pkt, SP nr 13 i SP nr 2 po 11 PKt oraz SP nr 15 — 8 pkt.
Warto dodać, że w mistrz®' stwach startowały dzieci obie*6 obowiązkową nauką pływania-
(sf)

MAKIO RÓPP
mmmm w
1 gj iii1 i
W S3mf Ra 38
UflA:0'MV
Ul I
m m »
Tłumaczenie: Maria Stefańska
(23)
Pozwoli! by upłynął długi moment ciszy. Teraz czekał u-zbrojony w ca.tą konieczną cierpliwość. Zwolna oczy Hansa odwróciły się i utkwiły w jakimś punkcie pokoju, ponad Schwarzem. Lena, która stała nieco dalej za bratem, przestała szlochać urywanie i ucichła niczym przerażona mysz.
— Pomyślałem właśnie — podjął nagle Hans — że trudno mi będsie wyplątać się z tego! Powinienem był postąpić inaczej, NICHT WAR?
Schwarz nie odpowiedział. M.tody człowiek spojrzał na niego szybko a potem z pełną niechęci powolnością usiadł na brzegu łóżka. Lena patrzyła na niego z miną całkowicie o-błąkaną.
— Hans! — jęknęła. Oh! Hansie.
Teraz nikt ci już nie uwierzy!
— Jednak niech pan mówi! — rzekł Schwarz zachęcającym tonem.
— To prawda — przystąpił do opowiadania Hans — po-szed-łem do Eliane około pół do pierwszej. Zapukałem do drzwi, nikt nie odpowiadał, otworzyłem i... No i, Eliane leżała tam, na podłodze, przy tapczanie. Najpierw pomyślałem, że ona jest... Jak to się mówi? Zemdlona? Tak, ukląkłem przy niej, dotknąłem jej. Była ciepła, jak żywa, ale zobaczyłem, że nie żyje. Zadano jej cios z boku głowy...
Hans umilkł. Spuścił oczy, ściskał lewą pięść w prawej dłoni i Schwarz widział, jak drobne krople potu pojawiają mu się u nasady włosów.
— A potem? — rzucił policjant.
~~ A P£tem, po momencie zaskoczenia, przeląkłem sie. Sam
file wiem czemu, ale tak było; naprawdę się przeląkłem. Oddaliłem się bardzo szybko. Przechodząc przed mieszkaniem dozorczyni, pomyślałem, że może mnie zobaczyła, ale ponieważ na drzwiach wisia-ła zasłonka, przypuszczałem, że nie mogła przez nią dobrze widzieć. Odszukałem Lenę w kawiarni, gdzie na mnie czekała i opowiedziałem jej wszystko.
Schwarz spojrzał na dziewczynę i przeniósł wzrok na Hansa.
— Zdaje pan sobie sprawę — spytał — w jakiej sytuacji pan siebie postawił?
— Co miałem zrobić? — wykrzyknął Hans podnosząc oczy.
— Na przykład pójść do dozorczyni i poprosić ją, by wezwała policję!
— Czy tak byłoby lepiej dla mnie?
— Oczywiście! Ucieczka a potem kłamstwo zawsze wyglądają podejrzanie.
— Jestęm niewinny!
— Jak chce pan tego dowieść?
— Dowodzić to pana zadanie!
— Ach, tak? — powiedział Schwarz z krzywym uśmiechem. — A jak mam to zrobić? według pana? Nie iestem czarownikiem!
—- Czarownikiem?
— ZAUBEEER.
— Nie; ale jest pan policjantem! Na początek, trzeba mi uwierzyć!
— Naturalnie! To łatwe, prawda? Ma pan niewinność wypisaną na twarzy...
Schwarz zaczai przechadzać się wielkimi krokami pomiędzy łóżkiem a oknem. Patrząc na ulicę, nie zobaczył Pierar-da i przypuszczał, że tamten przeszedł na przeciwległy chodnik. Zatrzymał się znów naprzeciw Hansa, który rzucił z gniewem:
— Czy wyglądam na mordercę?
— Nie! Na chłopaka zdolnego do wszystkiego, jak każdy inny! Nie oceniam ludzi według ich wyglądu ani według słów, lecz wedle faktów!
— Nie miałem powodu, aby zabijać Eliane?
— Możliwe— Ale. nrzede wszystkim, dlaczego poszedł pan do niej?
=— Ponieważ mnie o tó prosiła. Zatelefonowała do ftote!#'
wczoraj wieczorem. Mówiła, że chce ze mną porozmawiaj
— Tak — wtrąciła się Lena — to prawda. Hans zadaW» sobie pytanie, po co Eliane chce się z nim zobaczyć. A raz nie dowie się tego nigdy. Może chciała z nim porozma wiać o Rebece? # _
— W każdym razie — podjął Hans — odpowiedział^ jej, że przyjdę około pół do pierwszej.
— Czy widywanie jej sprawiało panu przykrość?
— Nie. Dlaczego? Wiem, o czym pan myśli. Nie postąp1' lem dobrze z Eliane, to prawda. Ale mimo to zostaUśni? dobrymi przyjaciółmi. Eliane była inteligentna... Nie chciałem, powiedzieć: była dobra i rozumiała ludzi i życte, A zwłaszcza, jak sądzę, kochała Rebekę i wszystko dla ni®' robiła. Szczęście Rebeki było jej szczęściem. A więc, gdzic pan widzi powód, bym miał ją zabić?
— Nie widzę żadnego, jeśli sprawy istotnie tak się maj3" Ale to pan je tak przedstawił.
— Niech pan spyta obojętnie kogo, a dowie się pan teg samego o Eliane!
Schwarz wiedział już, że to była prawda. Zmienił raptoW nie tok przesłuchania:
— Czy idąc do Eliane nie spotka! pan nikogo? To znacz?' na schodach domu?
— Nie, nikogo!
— A jednak, pana zdaniem, Eliane nie żyła od bardz"
niedawna?
— Tak, od bardzo niedawna. Upłynęło mora pięć czy dz|e^ sieć minut, nie więcej. Czy dozorczyni widziała tylko mnie*
— Widziała. Emmy, tego chłopca, który mieszka po sąsied^' ku z Eliane, kiedy wychodził z domu piętnaście po dwun^' stej,- a potem poszła na chwilę na podwórze—
— A tego Emmy, też pan przesłuchiwał?
— Oczywiście! Wydaje się mieć jeszcze mniej powodó^ niż pan, by zabić Elśane!
— Wydaje się! Może należałoby lepiej poszukać?
Schwarz znowu umilkł. Utkwiwszy wzrok w Hansie, zast®'
nawiał się, a po chwili tamten poczuł się nieswojo.
— Czy pan... mnie zaaresztuje? — spytał.
Cc.d.nJ