M IGRZYSKA OLIMPIJSKIE t ^"a terpnse CSRS rozpoczęły się wspólne ćwiczenia bratnich armii ukladu Warszawskiego — „Tarcza 72". Ma zdjęciu: na przeprawie jednostki Wojska Polskiego, CAF — WAF — Chmurzyński — telefoto r <-m ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE Rok XXI Wtorek, 12 września 1972 r. Nr 25S (6377) Warszawa (pap) "\k7 jabłonnie koło Warsza-" wy rozpoczęło się organizowane przez Stowarzyszenie dziennikarzy Polskich ii między godowe sootkanie dziennika-Wschodu i Zachodu, po-®Męcone sprawie bezpieczeń-t\va i współpracy europejskiej. obradach uczestniczy ponad wybitnych publicystów, Przedstawicieli prasy, radia i ®lewizji z kilkudziesięciu kra-J°w świata. Spotkanie dziennikarzy ^schodu i Zachodn ^ Jabłonnie podstawę do dyskusji stano-hi? .referaty dotyczące kwestii ora eczęństwa europejskiego Obradowało plenum KMiP PZPR w Słupsku * Ocena sytuacji społeczne-gospodarczej * Nowi sekretarze KMiP (Inf. wł.) Wczoraj zebrał się na plenarnym posiedzeniu Komitetu Miasta i Powiatu PZPR. Na obrady przebył sekretarz KW PZPR tow. Jan Urbanowicz. wac różnych dziedzin współ- ch i^iędzy Wschodem a Za-ocłeńi, przygotowane przez ^odarzy spotkania — stronę przypomnijmy, że vu i pierwsze -tkanie dziennikarzy Wscho-?achodu odbyło się w Ja- f°nnie ' 3o. przed trzema laty — * *u. rocznicę wybuchu II woj-^swiatowej. obrady przybyli Stefan l°wski i Jerzy Łukaszewicz, jj otwarciu spotkania przez 8t~eyvodniczącego zg SDP — ih^isława Majkowskiego orze-fo°^ien.ie wygłosił min. S. Oleski. Zakończona wizyta * PHENIAN W poniedziałek opuściła Phe-nian, udając się do kraju dele Sacja KPZR pod przewodni- i ^Wem sekretarza KC KPZR. J F. Katuszewa. Delegacja ' Przebywała w KRLD z przyja- i rylską wizytą na zaproszenie Partii Pracy Korei. Trepczyński J»>ybvł q° Nowego Jorku ^OWY JORK (PAP) W 5L związku ze zbliżającym spoczęciem 27. sesji Zgro ty6??*rłia Ogólnego ONZ w J0l.piele przybył do Nowego w*cePrzew°dniczący de % polskiej wiceminister zagranicznych vnh> - j^sław Trepczyński. l^tra Trepczyńskiego po st», . na lotnisku stały przed s^ciel PRL w ONZ amba-Eugeniusz Kaługa oraz tojjj asador PPL w Waszyng-iy>e' WKoId TrąmpezyńskU powitanie wiceministra' Skrzyńskiego przybył rów Plenum podjęło decyzje w spra,Wie zmian w składzie Komitetu i egzekutywy. W związku z rozpoczęciem pracy na innych odpowiedzialnych stanowiskach — ó zwolnienie z obowiązków poprosili dotychczasowi sekretarze: tow. tow. Izabela Baszczyńska, Roman Moroniak i Oskar Brudys. Komitet przyjął te wnioski dziękując ustępującym sekretarzom za dotychczasową o-fiarną pracę w aparacie partyjnym, życząc sukcesów w pracy na nowych stanowiskach. Konferencja politologów w Kołobrzegu Wczoraj rozpoczęła się w Ko łobrzegu. w ośrodku U AM kon ferencja pracowników naukowych instytutów i studiów nauk politycznych na wyższych uczelniach Polski północ nej i zachodniej. Konferencja zorganizowana przez Instj-tut Nauk Politycznych Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu potrwa do 18/bm. a przedmiotem referatów z których pierwszy wygłosił prof, dr Adam Łopatka i dyskusji będzie strategia gospodarcza Polski, współczesne problemy polityczne naszego kraju a tak że problemy dydaktyki i orga nizacji studiów nauk politycz n^ch. (sten) Plenum KMiP wybrało w skład egzekutywy i na stanowiska sekretarzy tow. tow. Jarosława Duchnowicza (dotychczasowego I sekretarza KG w Damnicy, dyrektora zakładu wychowawczego), Mariana Szkudlarka (długoletniego działacza partyjnego, dyrektora Miejskiej i Pow. Bibl, Publicznej), Witolda Li-szkowskiego (dotychczasowego przewodniczącego Miejskiej Komisji Planowania Gospodarczego). Tow. M. Szkudla-rek i W. Liszkowski zostali u-przednio przyjęci w skład Komitetu Miasth i Powiatu. W drugiej części obrad przewodniczący Prezydium MRN — tow. Włodzimierz Tyras1 przedstawił informację o sytuacji społecznej i gospodar- (dokończenie na str. 2) KISSINGER PRZYBYŁ DO MOSKWY # MOSKWA W niedzielę wieczorem do stolicy ZSRR przybył specjalny doradca prezydenta USA d/s bezpieczeństwa narodowego Henry Kissinger, na rozmowy z przywódcami radzieckimi. To warzy szą mu: wieeminiv er handlu USA, James Lynn i od powiedz/.al ni pracownicy aparatu Białego Domu. MMM T nteaRAP SC33SJMY MS •Cfr fawAi mm polskie? «/LL ŚUJp5K^72 * Recital klawesynowy * Grało Tereso Rutkowska Trudno sobie wyobrazić fe- gą wielką atrakcję wrzeSnio-stiwal bez grona znakomitych wych spotkań. krytyków muzycznych, wpro- Zapowiadają koncerty i re-wadzających publiczność w ciiale: Jerzy Waldorff, Marian historię muzyki, stylów, po- Wallek-Walewski, Zbigniew kazujących wielkich twórców Pawlicki (którzy spotykąją się przybyła w' niedziel- z Mo- j na tle epoki. To niezwykle z publicznością Słupska od iSem dKC>esEDa" JRady°nMS- i trudna, ale i wdzięczna praca, pierwszego festiwalu), Józef strów i Centralnej Rady Mło- Słuchacze witają swych prze- Kański, Jan Weber. dzieży. Angeii Da vis zgotowa- wodników po muzyce jak do- Ponieważ zaś sama krytyka £2 ^^^SJSS brych znajomych, 'czekają na muzyczna i krytycy-— to te- platforma wyborcza BONN W poniedziałek w Bonn rozpoczęły się obrady specjalnej komisji partii socjaldemokratycznej SPD, w rozszerzonym i składzie, w celu przygotowania platformy wyborczej, która przedstawiona zostanie do zatwierdzenia podczas nadzwyczajnego zjazdu partii SPD, w połowie października w Dortmundzie. Obradom przewodniczył kanclerz Willy Brandt. A. DA VIS w BERLINIE # BERLIN Angela Davis. znnna amerykańska działaczka murzyńska, ne przyjeeie. Witało ją ponad 50 tys. młodzieży. s|owo wiążące Odroczenie sesji Bady Bezpieczeństwa Proizraelskie veto Stanów Zjednoczonych * Trwa stan groźnego napięcia na Bliskim Wschodzie Nr* 2as^e^ca sekretarza gene -° sPraw politycz Li Zgromadzenia Ogólne-ttradiord Morse. % Zachmurzenie będzie umiarkowane, okresami duże i miejscami opady przelotne. Temperatura mak symalna' od 14 st. na wybrzeżu do 38 st. na południu. Wiatry umiar, kowane, na półnbcy dość silne z kierunków zachodnich. nowy jork, KAIR, PARYŻ (PAP) Zw ołana w związku z ostat nimi wydarzeniami na Bliskim Wschodzie sesja Rady Bezpieczeństwa znalazła się w im pasie wobec negatywnego stanowiska Stanów Zjednoczonych, które korzystając z pra wa veta, głosowały przeciwko rezolucji Somalii. Rezolucja do magala się natychmiastowego zaprzestania działań wojen -nych na Bliskim Wschodzie i apelowała do zainteresowanych' państw, aby unikały w przyszłości wszelkich aktów agresji. Delegaci ZSRR, Fran cji, W. Brytanii i ChRL oraz pozostałe państwa (poza Pana mą, która wstrzymała się od jak na dru- mat obszerny, więc Jerzy Waldorff poświęcił mu sporo czasu na pierwszym tegorocznym spotkaniu (w niedzielę) w Sali Rycerskiej Zamku Książąt Pomorskich. Wczoraj natomiast w Bałtyckim Teatrze Dramatycznym melomani oklaskiwali Teresę Rutkowską. W swym recitalu zaprezentowała ona fantazję i fugę organową g-moll J. S. Bacha — F.Liszta, funerailles F. Liszta, wariacje b-moll Karola Szymanowskiego. Drugą część recitalu wypełniła muzyka Chopina: nokturn b-moll, dwa mazurki (B-dur i a-moll), dwa walce (e-molł i Ges-dur), głosu) głosowały za przyjęciem w niedziele wieczorem, • mini- rezolucji somalijskiej. strowie stwierdzają, że „ma- Wcześniej został odrzucony sakra w Monachium jest rezul większością głosów projekt re tatem trwającego ucisku syjo- zolucji amerykańskiej, zwra- mistycznego wobec narodu pa eajacej jedynie uwagę na tra lestyńskiego'. gedie w Monachium. Na konferencji omawiano . . , . , również sytuację, iaka powstała i fan».asie-impromptU Cis-moll sprawie me została jeszcze u- . T stalona rię 1 Llban- Agencje zachodnie doniosły, Obradujący w Kairze mini że w poniedziałek od wczes- strowie spraw zagranicznych nyCh godzin porannych na li-krajów ——i-*— r 18 rajów członków Ligi njj przerwania ognia na oku- Arabskiej wyrazili całkowitą powanych przez Izrael syryj- solidarność z narodami ^yrii i skich wzgórzach Golan oraz Libanu, które stanęły w ostat na granicy rbańsko-izrasl- nich dirach w obliczu nowej sirf.3j utrzymuje się stan na T7r?r>.a .: .«:. tm____i_ •_____■> i - Słowo wiążące Jerzego Waldorffa. W Sali Rycerskiej natomiast odbył się recital klawesynowy, na którym wystąpiła Magdalena Ekielska-Myczka. W programie usłyszeliśmy suitę e-moll Johanna Jacoba Frobergera, IV partitę D-dur i koncert włoski F-dur J. S. ia- agresji Izraela. pięcia. Władze izraelskie za- ! Bacha. Po przerwie — v 7 ruchu pojazdów cy- j nym po 6-godzinnej sesji ple wilnych na drogach tego re-l narne^, która zakończyła się gionu. W oświadczeniu opublikowa kazały ruchu pojazdów cy- j zioni sulla ^ollia di Spagna' (dokończenie na str; Z) f ĆWICZENIA „TARCZA 72" r SPOTKANIA towarzyszy broni PRAGA (PAP). „TARCZA 72" — wspólne ćwiczenia brat-ttich armii Układu Warszawskiego nabierają Rozmachu. r< t Jak informują sprawozdawcy PAP, zbliżającym się ćwiczeniom towarzyszy niesłabnące zainteresowanie. Oprócz spotkań, w których udział biorą przedstawiciele społeczeństwa i żołnierze bratnich armii, odbywają się spotkania żołnierskie. W zgrupowaniu polskich jednostek odbyło się np. spotkanie przodowników wyszkolenia politycznego i bojowego z udziałem żołnierzy Czechosłowackiej Armii Ludowej, Narodowej Armii Ludowej Nrd i Wojska Polskiego. W wieczornicy poświęconej 60. rocznitT u-rodzin kpt. Otokara Jarosza, którego imię fiosi polski 5. Kołobrzeski Pułk Zmechanizowany, Wzięła udział matka bohaterskiego o-ficera — 82-letnia Anna Jarosz. * Ostatni medal-dla gospodarzy Po 17 dniach w Monachium zgas! znicz olimpijski, który płonął pr;.e£ cały czas trwania XX Igrzysk. OLIMPIADA W MONACHIUM. Polska jedenastka na najwyższym po dium olimpijskim. CAF — Dąbrowiecki — telefoto _______________:_ . , •__________i_ PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ! Ceremonię zamknięcia mona Niestety w tej ostatniej konku chijskiego spotkania sportów- rencji nie powiodło się Pola- ców z wszystkich kontynentów kom, n&sz zespół został zde- poprzedziła walka o Puchar kompletowany Narodów w konkursie skoków. (Relację z konkursu hippicz Dla gospodarzy — jeszcze je- nego oraz z ceremonii zamknię den miły akcent; reprezentan- cia Igrzysk zamieszczamy na ci NRF zdobyli złoty medal. str. 2). Słupsk - Karolowi Szymanowskiemu Słupsk jest pierwszym pol- odsłonił w ub. sobotę mini- skim miastem, które wystawi ster kultury i sztuki — Staai- ło pomnik wielkiemu kompo- sław Wroński, goszczący w zytorewi — Karolowi Szyma- Słupsku z okazji inauguracji nowskiemu. Dzieło prof. Sta- VI Festiwalu Pianistyki Pol- nislawa Horno-Popławskiego skiej. Fot. Piotr Kreft X Str. 2 GŁOS nr 256 (6377) W KRAJU * Z OKAZJI obchodzonego w naszym kraju roku moniuszkowskiego odbyło się w Warszawie w Teatrze Wielkim galowe przedstawienie opery „Straszny dwór". Na spektakl przybyli członkjwie najwyższych władz z przewodniczącym Rady Państwa Henrykiem Jabłońskim. * 170 PRZEDSTAWICIELI ponad 50-tysięczaiej rzeszy myśliwych obradowało w Warszawie na 12 krajowym Zjeździe Delegatów Polskiego Związku Łowieckiego. Za konieczne uznano nawiązanie stałej, ścisłej współpracy z Polskim Komitetem Ochrany Naturalnego Środowiska Człowieka. Na prezesa Naczelnej Rady Łowieckiej powołano gen, bryg. Tadeusza Pietrzaka, przewodniczącym ZG PZŁ został powtórnie wybrany dr Jerzy Krupka. * W RZYMIE rozpoczęła się konferencja ministrów spraw zagranicznych krajów Wspólnego Rynku. Tego dnia zebrali się również tu ministrowie gospodarki i finansów państw rozszerzio-nej EWG. * W LA VALLETTA przebywa z wizytą oficjalną minister spraw zagranicznych NRF, Walter Scheel. Prowadzi on rozmowy z premierem Malty, Dom Mintoffem, które dotyczą m. in. sytuacji na Morzu Śródziemnym. * NA CENTRALNYM stadionie stolicy Chile, Santiago, odbył się 100-tysięczny wiec, na którym przemawiał prezydent Salva-dor Allende. Podkreślił on, że republika przeżywa trudny okres i wskazał na dywersyjną działalność amerykańskiego koncernu „Kenmecott" oraz na zagrożenie faszys^-skie ze strony tych, którzy usiłują zniszczyć demokrację w Chile. * tlto/AL P1ANIB1YKI POLSKIEJ ^ ipgK - 79* (dokończenie ze str. 1) pian-lirę, z towarzyszeniem wiolonczeli. Wykonawcy: Kry-d-moll Alessandro Scarlattie- styna Suchecka (fortepian-li-go oraz troisie'me ordre Fran- ra) i Roman Suchecki (wio-cois Couperin. lonczela) zaprezentują sonatę Zapowiadał Marian Wallek- F-dur L. van Beethovena, so--Walewski. natę A-dur Jana Neporauka Dzisiaj w sali BTD — odbę- Hummela. Po przerwie — u-dzde sie recital w wykona- słyszymy sonatę D-dur Fe-niu duetu fortepianowego: liksa Mendelssohna-Barthol-Maja Nosowska — Barbara dy'ego oraz sonatę a-moll Halska. Duet ten w pierwszej Emanuela Kani. Na cześć VII Kongresu Zwiqzków Zawodowych części recitalu wykona sonatę G-dur Johanna Christiana Bacha oraz fragmenty „Visions de 1'Amen" 01iviera Mes-siaena. Po przerwie — sonatę C-dur Mozarta, fantazję f-moll F. Schuberta oraz suitę „Scaramouche" Dariusa Milhaud. Słowo wiążące — Józefa^ Kańskiego. Tradycją festiwalu jest— wprowadzanie do programu czegoś nowego. W tym roku więc w Sali Rycerskiej Zamku Książąt Pomorskich usłyszymy stary, zapomniańy, a piękny instrument: forte- Zapowiada Jerzy Waldorff. (tem) Cayn społeczny złocienieckich włókniarzy (Inf. wŁ> Z inicjatywy samorządu robotniczego i dyrekcji, załoga zakładów Przemysłu Wełnianego w Złocieńcu, dla uczczenia krajowego zjazdu włóknia rzy i VII Kongresu Związków Zawodowych, podjęła dodatko we zobowiązania. Postanowili m. in. w czynie społecznym przygotować teren pod ogródki działkowe, uporządkować wokół nowego budynku, w którym mieści się stołówka za kładowa. (mp) CENTRALA RYBNA wykonała zadania planowe 1972 r. Na początku września br. pracownicy wytwórni, podleg łych Centrali Rybnej w Słupsku, wykonali roczny plan pro dukcji marynat i wyrobów garmażeryjnych. Do końca bieżącego roku, jak poinformował nas dyrektor, Henryk Jedliński, zakłady CR w województwie koszalió skim dodatkowo wyprodukują 70 ton marynat (w słoikach) oraz 15 ton wyrobów garmaże ryjnych. (mp) OTWARCIE GALERII -SZTUKI WSPÓŁCZESNEJ WARSZAWA (PAP) 11 bm. w Muzeum Narodowym w Warszawie otwarto no wą, stałą Galerię Sztuki Współ czesnej, która zawiera 200 prac obrazujących rozwój ma larstwa i rzeźby polskiej do czasów najnowszych. Podstawową częścią galerii jest ekspozycja malarstwa i rzeźby; w poniedziałek otwarto też wystawę czasową grafiki polskiej oraz ekspozycję tkanin. Otwarcia wystawy w obecności z-cy członka Biura Poli tycznego KC I, sekretarza KW PZPR — Józefa Kępy dokonał minister kultury i sztuki — Stanisław Wroński. Nowi ambasadorowie WARSZAWA (PAP) Rada Państwa mianowała: Antoniego Karasia — ambasadorem nadzwyczajnym i pełnomocnym Poiskiej Rzeczypospolitej Lu dowej w Algierskiej Republice Lu dowo-E>emokratycznej. Mieczysława Grada — posłem nadzwyczajnym i ministrem pełnomocnym PRL w republikach Hondurasu, Nikaragui, Kostariki, Panamy i Haiti. Funkcje te będzie on pełnił obok stanowiska ambasadora nadzwyczajnego i peł nomocnego PRL w Meksyku, na które został mianowany 31 marca 1972 r. Brytyjczycy w Ugandzie pod ścisłym nadzorem LONDYN (PAP) Jak donosi agencja Reutera z Kampali, prezydent Ugandy, Idi Amin nakazał 12-osobowej grupie brytyjskich ekspertów wojskowych opuścić terytorium kraju w najbMższy piątek. Oficjalny komunikat stwierdza, że decyzja usunięcia oficerów bry tyjstklch podjęta została z racji bezpieczeństwa kraju. W ubiegłym tygodniu Uganda oskarżyła W. Brytanię o przygotowywanie spisku mającego na celu zamordowanie prezydenta Amina, Siedem tysięcy obywateli brytyjskich pcrze-bywa-fecfscłi w Ugaa^ftei«, aostaio Komentarz „Prawdy" o przestępstwach Izraela Nic nie usprawiedliwia zbrodniczych nalotów MOSKWA (PAP) Koła rządzące Izraela próbują przedstawić swe obecne przestępstwa, popełniane na arabskiej ziemi, jako swego rodzaju „odwet" za tragedię w Monachium — pisze w poniedziałkowym numerze JPrawdy" jej komentator A. Wa siliew. Autor podkreśla, ie nikogo już nie zwiodą wykręty, któ rymi posługują się prowodyrzy z Tel-Awiwu, liczący cynicznie na to, iż uda im się zdyskontować wydarzenia w Monachium i usprawiedliwić nowe terrorystyczne naloty, w czasie których zabito setki nie winnych kobiet, dzieci i starców. Istnieją wszelkie podstawy do stwierdzenia, iż obecne ban dyckie działania przeciwko krajom arabskim, to wcześniej przygotowana akcja, jed na z wielu, realizowanych przez Tel-Awiw w celu sabo towania politycznego rozwiąza nia kryzysu bliskowschodniego. Autor komentarza pisze dalej, że sytuacja na Bliskim Ster przygniótł pracującego robotnika Niesprawność hamulców przeładowanego stara była przyczyną śmiertelnego wypadku, jaki w tych dniach wydarzył się na ulicy Poznańskiej w Słupsku. Ciężarówka uderzyła najpierw w tył autobusu PKS relacji Bytów — Słupsk, stojącego na przystanku, po czym zjechała na pobocze i wpadła do wykopu, przygniatając pracującego tam robotnika, 55-let-nego Franciszka B. Mężczyzna poniósł śmierć na miejscu. (woj) Wschodzie znów się poważnie zaostrzyła — z winy kół rządzących Izraela i ich imperia listycznych popleczników. Dla nikogo nie ulega wąt pliwości, że niebezpieczna sy tuacja w tym rejonie świata wymaga jak najszybszego roz wiązania konfliktu środkami politycznymi, na podstawie wy zwolenia wszystkich okupowa nych przez Izrael terytoriów arabskich i uznania żywotnych interesów arabskiego 4ia rodu Palestyny — konkluduje autor komentarza. Parlamentarzyści Jugosławii w Warszawie WARSZAWA (PAP) Na zaproszenie Prezydium Sejmu przybyła do Warszawy delegacja Skupszczyny Zwiąż kowej Socjalistycznej Federa cyjnej Republiki Jugosławii z wiceprzewodniczącym Skupszczyny Dżavidem Nimani. Podczas kilkudniowego pobytu parlamentarzyści jugosłowiańscy przeprowadzą szereg rozmów z posłami na temat dalszej współpracy między parlamentami obu krajów. Od będą także podróż po Polsce. W godzinach popołudniowych delegacja Skupszczyny Związkowej Republiki Jugosławii z wiceprzewodniczącym — Dżavidem Nimani złożyła wizytę wicemarszałkowi Sejmu — Andrzejowi Beneszowi. Następnie w gmachu Sejmu odbyły się pierwsze robo cze rozmowy członków delega cji z grupą posłów — przedsta wicielami niektórych komisji sejmowych. Obradowało plenum KMiP PZPR w Słupsku ^(dokończenie ze str. 1) czej Słupska w 8 miesiącach br. Informację o rozwoju rolnictwa powiatu w tym samym okresie przedstawił tow. Stanisław Czupajło — zastępca przewodniczącego Prez. PRN. W dyskusji wypowiedziało się 9 osób. Zabierając głos na zakończenie obrad, I sekretarz KMiP tow. Kazimierz Łukasik podziękował pracownikom rolnictwa za trud i wysiłek w trudnych, letnich miesiącach. Dzięki ich dobrej pracy powiat słupski jako pierwszy w województwie zakończył żniwa. Podziękował również za ofiarną pracę w lecie sałogom słupskich zakładów pwfccy. (tem) ChRL KUPUJE SAMOLOTY * WASZYNGTON Dyrekcja firmy „Boeing** o-głosiła w niedzielę, iż podpisała z Chińska Republika Ludową kontrakt przewidujący sprzedaż Chinom 10 samolotów ,,Boeing 707". Wartość podpisanej umowy wynosi około 150 min dolarów Olimpiada * Olimpiada * Olimpiada DO ZOBACZENIA W MONTREALU! Ponad dwa tygodnie trwała wielka sportowa batalia o naj-wyższe trofea olimpijskie. Ponad 10 tys. sportowców z całego świata, reprezentujących 122 państwa stoczyło widc emocjonujących, stojących na najwyższym poziomie P0/ , jedynków, zarówno w klasyfikacji zespołowej jak i indywi- •» dualnej. I wreszcie dzień wczorajszy — przed południem jeszcze jedna konkurencja, startują drużyny w konkursie skoków o „Puchar Narodów", a potem już ceremonia zamknięcia XX Igrzysk Olimpijskich. W loży honorowej zasiadają przedstawiciele najwyższych władz sportowych — członkowie Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, władz Niemieckiej Republiki Federalnej, przedstawiciele Komitetu Organizacyjnego z gospodarzami miasta XX Olimpiady — Monachium. Znowu barwna defilada sportowców, znowu przepiękna oprawa. A potem gaśnie olimpijski ogień, który od 26 sierpnia płonął na stadionach, gdzie odbywały się olimpijskie zmagania. Sportowcy żegnają się, obiecując sobie kolejne spotkanie, tym razem w Montrealu, Bardziej niż na poprzednich Igrzyskach narody wszystkich kontynentów były w Monachium nie tylko reprezentowane, ale także obecne w tabeli wyników olimpijskich. Uzyskano wiele wspaniały^ „wyśrubowanych" rezultató^ co nasuwa refleksje na tema* granic ludzkich możliwości-Monachium było także olin1-piadą doskonałego sprzętu, do perfekcji doprowadzonej techniki rejestrowania wyników Decydowały często setne, ® raz nawet tysięczne ułamki sekundy. Żadna olimpiada nie odbiła sl? tak dramatycznym echem świa^ wym jak obecna, ponieważ na nej sport i polityka nie zderzy*? się ze sobą tak tragicznie ^ Monachium, usuwając chwilo^ w cień rywalizację sportową. raz pierwszy w historii Igrzys* zakłócony został poważnie Polji olimpijski, po raz pierwszy pol3*® się krew a Igrzyska zostały ch^1. Iowo przerwane. Po raz pierw-na stadionie olimpijskim od&y~ się nie tylko uroczystość otwarci* i zamknięcia Igrzysk, lecz równ-e ceremonia żałobna. Terrorystyc&j* akcja a wcześniej jeszcze konfl1* wokół sportowców Rodezji, pr°D?, zakłócenia olimpiady przez slcra^ ną prawicę i grupki maois+.owsK^ anarchistyczne; wszystko to sPr^e wiło, że w Monachium odbyła s£ najbardziej niespokojna z dotycz czasowych olimpiad. Mimo bolesnego, szczególnie &L gospodarzy zgrzytu, również ^ Igrzyska Olimpijskie pozostaną pamięci jako teren sportowej walidacji i emocji, jako platfor?* wzajemnego poznania się i zbllZ nia. „PUCHAR NARODÓW" Ostatndą konkurencją XX Igrzysk Olimpijskich byt jeidzJecM kurs skoków o „Puchar Narodów". Startowały 4-osobowe zesp01' przy czym wyniki trzech zaliczano do klasyfikacji drużynowej. , Na starcie stanęło 17 zespołów, a wśród nich także drużyna .P^1 ty, w składzie: Grodzicki, Wawryniuk, Kozicki i Kowalczyk. Polacy nie ukończyli tej konkurencji. Zespół a»stał zdekompleto*' ny. Koń Wawryniuka, „Poprad" nie chciał brać przeszkód i reprezentant został wykluczony z konkursu. W chwilę później walczyk, jadący na rezerwowym koniu „Jastarnia" (doskonały ski koń „Handżar" padł w ub. tygodniu) zaczął walić przeszkodę przeszkodą i również został wyeliminowany. y, Zawody zakończyły się bardzo miłym akcentem dlk gospoda**^ Reprezentacja NRF zdobyła złoty medal, wyprzedzając minima1" (o 0,25 pkt) drużynę USA. Brązowy medal przypadł w udziale nie Włoch. Złoci medaliści w zapasach Złote medale olimpijskie w zapasach w stylu klasycznym zdobyli: W. papierowa: Barceanu (Rumunia). W. musza: Kirów (Bułgaria). W. kogucia: Kazakow (ZSRR) W. piórkowa: Marków (Bułgaria), Kazimierz Lipień (Polska) zdobył medal brązowy. W. lekka: Chisamudtinow (ZSRR). W. półśrednia: Macha (CSB^ W. średnia: Hegedus gry). W. półciężka: Riezance^ (ZSRR). Kwieciński zdobył zowy medal. W. ciężka: Martinescu munia). W. superciężka: Kosz** (ZSRR). Walki na wietnamskich frontach „Czerwony alarm" na lotniskach reżimowych KmSTROFY ŻYWIOŁOWE DELHI (PAP) Ponad 100 osób zginęło, a przeszło tysiąc domów legło w gruzach w wyniku trzęsienia ziemi w północnym rejonie Pakistanu — Gilgit, odległym o 250 km od Rawalpindi. Dopiero po tygodniu, w poniedziałek, informacje o tym katakliżmie dotarły do stolicy Pakistanu. Do chwili obecnej brak bliższych informacji na temat tego straszliwego ataku żywiołu. Gwałtowny sztorm w sile eykloi nu nawiedził w niedzielę cztery nadmorskie okręgi stanu Orisa we I wschodniej części Indii. Atak żywiołu spowodował prawdopodobnie śmierć wielu osób i przysporzył poważnych strat. Do chwili obecnej brak jednak bliższych informacji z rejonu nawiedzonego klęską żywiołową. PARV? NOWY JORK (PAP) Na wszystkich frontach Wiet nam u Południowego notuje się znaczne nasilenie walk mię dzy Armią Ludową a wojskami reżimu sajgońskiego. Rzecz nik wojskowy w Sajgonie po dał w poniedziałek rano, iż w ciągu minionej deby „siły komunistyczne przeprowadziły 72 ataki, na stanowiska i umoc nienia armii południowowiet- namskiej. Na lotniskach wojskowych w Bien Hoa i w Saj gonie obowiązuje „czerwony" alarm, oznaczający stan największego zagrożenia. Został on ogłoszony po przeprowadzę niu w niedzielę przez siły wy zwoleńcze ataku na kompleks militarny Bien Hoa znajdujący się 30 km od Sajgonu. Pod og niem rakietowym zginęło tam lub zostało rannych 23 żołnie rzy południowietnamskich i ra niono 39 Amerykanów. Pociski rakietowe spowodowały eksplozję składu amunicji 2 wierającego 200 bomb. Hanoi i przyległe do ^ DRW tereny znajdują sie stanie niemal ciągłego ala^j, przeciwlotniczego. W niedz1^ ii Łe Duc Tho w Paryżu MOSKWA, PARYŻ (PAP) \ Związek Radziecki ponownie podkreślił, że nadal będzie udzielał narodowi wietnamskiemu wszelkiej koniecznej pomocy aż do pełnego zwycięstwa jego słusznej sprawy. Pierwszy wiceprzewodniczący Rady Ministrów ZSRR Ki-ryłł Mazurów przyjął 10 bm. na Kremlu specjalnego dorad- cę delegacji DRW, uczestniczącej w paryskich rozmowach w sprawie Wietnamu, Le Duc Tho, który w drodze do Paryża zatrzymał się w Moskwie. W poniedziałek członek Biura Politycznego, sekretarz KC Partii Pracujących Wietnamu Le Duc Tho przybył z Moskwy do stolicy Francji. nad Hanoi zestrzelono dwa rzutowce USA. Ponadto leria przeciwlotnicza z Pr'^ac głej do miasta prowincji ^ , Thai strąciła także samolot merykański. Kilkakrotnie w ciągu działku w stolicy DRW legł się ryk syren. Samol° j amerykańskie ponownie zf^ ły bomby na miasto. Cele i bombardowań były ró^^j, gęsto zaludnione rejony P0 Ponadto portowe Dong Hoi, znajdujące siS a km na północ od strefy ^ litaryzowanej było trzyk^ ^ nie bombardowane w noc'1 j, niedzieli na poniedziałek P^/ olbrzymie, ośmiosilnikow^ mery kańskie super for" „B-52". Szczere wyrazy współczucia kol. Teodorowi Łuczko z powodu śmierci OJCA składają PRACOWNICY POSC SŁUPSK PODZIĘKOWANIE Serdeczne podziękowanie wszystkim za pomoc i udział w pogrzebie MĘŻA, OJCA i BRATA Aleksandra Rtiss składa RODZINA W dniu 11 września 1972 roku zmarł tow. Aleksander Kazimierczyk uczestnik Wielkiej Socjalistycznej Rewolucji Październikowej członek Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego, Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski i innymi odznaczeniami. Cześć Jegro Pamięci! KOMITET WOJEWÓDZKI PZPR w KOSZALINIE KOMITET MIASTA I POWIATU PZPR w SŁUPSKU Wyprowadzenie zwłok nastąpi 12 września 1972 rM o godz. 16 % kostnicy Szpitala Miejskiego w Słupsku, przy ul. Obrońców Wybrzeża. OHranBunn Wyrazy głębokiego współczucia- Janinie i Tadeuszowi Karkowskim z powodu zgonu OJCA Piotra Putkowskieg" Składają WSPÓŁPRACOWNICY WARSZTATÓW SZKOL-ZSZ NR 2 w KOSZALIN**/ I •GŁOS nr 256 (6377) Str. 3 Zwarć/- CfSdsuiWA^Z/. MAWET W HPMŁE MWFMieiME i mmmiE JAK ZAPEWNE Czytelni cy pamiętają w lipcu i sierpniu br. redakcja „Głosu", wspólnie z Wojewódz ką Komisją Związków Zawodo wych w Koszalinie, prowadziła akcję pn. „Mimo upałów rytmicznie i dobrze". W tytule tym zawarliśmy oczywiste wymagania, iż w okresie lata, urlopów i upałów trzeba zacho wać odpowiednią rytmikę i tempo produkcji przemysłowej. Rzecz jasna, że w miesią cach tych jeszcze większego znaczenia nabrało stworzenie odpowiednich warunków pracy. Wyniki wizyt dziennikarzy i inspektorów pracy branżowych zarządów okręgowych związków zawodowych przedstawiliśmy w dziewięciu publikacjach. Zaprezentowaliśmy tam zarówno spostrzeżenia krytyczne, jak też przykła dy świadczące najogólniej o poprawie kultury pracy w za kładach przemysłowych województwa koszalińskiego. Pod koniec sierpnia br., na posiedzeniu Prezydium WKZZ dokonano analizy warunków pracy w okresie tegorocznego lata, uwzględniając przy tym plon wspólnej akcji. O przed stawianie oceny na ten temat zwróciliśmy się do przewodni czacego WKZZ. tow. SATIJR-NlNA SKRZYPCZYtfSKIEGO. — W imieniu działaczy instancji związkowej — oświad czył przewodniczący, S. Skrzyp czyński — chciałbym wyrazić podziękowanie redakcji i inspektorom pracy za podjęcie trudu i zbadanie na miejscu, w fabrykach, jak pracuje się załogom w okresie upałów. Kryteria, jakie były przedmio tem oceny, świadczą najwyraź niej o ncwym podejściu do po trzeb ludzi pracy. Wspólna ak cja „Głosu" i WKZZ była dobitnym wyrazem zrozumienia naczelnej idei — jedności spraw produkcji bytu i wycho — stworzyły sprzyjający klimat do wyrównania zaistniałych dysproporcji, stworzyły lepsze., warunki do zwiększenia troski o potrzeby socjalno-bytowe załóg w przemyśle i innych gałęziach naszej gospodarki. Przynajmniej od dwóch lat obserwujemy ogromny postęp. W wielu zakładach otwar te zostały nowe stołówki, urzą dzono odpowiednie szatnie, iaźnie, z większą starannością przestrzega się, aby w okresie lata zapewnić załogom dostateczny wybór napojów itp. — WKZZ ocenia więc, że w zakładach przemysłowych na- Poprawa warunków pracy w przemyśle szego województwa jest lepiej a przecież nasz „zwiad" ujawnił wiele rażących mankamen tów. Mimo braków i rażących wania. Zależności tych nie od kryliśmy dzisiaj, są one znane nam wszystkim od lat. Jednak że do niedawna z różnym nasileniem kładło się akcent bądź to na wzrost produkcji, bądź na sprawy socjalno-bytowe przykładów niedbalstwa, w bie lub problemy wychowawczo- żącym roku jest kolosalna po--kulturalne. Skoncentrowanie prawa w stosunku do ubiegłe-w ostatnich latach uwagi związ go lata. Ot, weźmy przykład ków zawodowych na spra- odzieży letniej. Od wielu lat wach produkcji, wynalazczości załogi dopominały się o odzież • ____•__-1:___:: ~17oic7Q oi nrlnnwiprlnia 1 racjonalizacji pracowniczej, musiało rzecz jasna, ujemnie odbić się na dążeniu do zapew nienia odpowiednio wysokiego poziomu zaplecza socjalno-by-towego i bhp w zakładach pra cy. Zarówno odpowiednie^ akta państwowe jak też związkowe Ogólnopolska konferencja WSInż. JAK UCZYĆ socjologii przemysłu (Inf. wł.) lżejszą, bardziej odpowiednią do warunków klimatycznych w okresie lata. Aczkolwiek nikt tych postulatów nie kwestionował, to przecież mało któ ry zakład zrealizował życzenia załóg. Przyczyn tego jest wiele. M. in. dość sztywno pojrno wano przepisy o limitach u-żytkowania odzieży. Takich strojów nie było też w magazynach. Gdy zerwano ze sztyw nym sposobem traktowania tych spraw, wiele załóg docze kało się upragnionej odzieży. Przykładem może być Fabryka Rękawiczek i Odzieży Skó rżanej w Miastku oraz „Płyto-len" w Koszalinie. Dyrekcja tego ostatniego zakładu, po o-piiblikowaniu na łamach „Gło su" krytycznych uwag, zawia domiła redakcję, kiedy zamie rza librać kobiety, tak jak o-ne sobie tego życzą i jak się im będzie lepiej pracować. skiej oraz Zespół Ekonomiki i Organizacji koszalińskiej W ubiegły piątek i sobotę WSInż. W obradach uczestni-Wyższa Szkoła Inżynierska w czył przedstawiciel Minister -Koszalinie była miejscem ogól stwa Nauki, Szkolnictwa Wyż nopolskiej konferencji poświę- szego i Techniki — mgr inż. oonej nauczaniu socjologii prze Józef Roszczyk. Otwarcia kon mysłu w wyższych uczelniach ferencji dokonał rektor WSInż. jinne zakłady do dzisiaj nie u-technicznych. Spotkanie praco- — doc. Jerzy Smoleński. j stosunkowały się do naszej Wników nauikowo-dydaktycz- Nauka o pracy, w ramach krytyki, nie polemizowały z Dyrekcja „Plytolenu" jest pod tym względem wyjątkiem. nych reprezentujących wszyst- której przyszli inżynierowie kie politechniki i wyższe szko zaznajamiają się z socjologią ły inżynierskie w kraju, zosta- i psychologią pracy oraz ergo-ło zorganhowane przez Zakład nomią z elementami bhp, jest Socjologii Przemysłu Instytutu obowiązkowym przedmiotem Nauk Ekonomiczno-Społecz- na wszyst/kich uczelniach tech nych Politechniki Warszaw- nicznych, na studiach stacjo-|Pisał „Głos". narnycth i zaocznych. Koniecz-i mn^e' że na naszym stanowiskiem. — Tak, to prawda, i nie sądzę, że jest im ona obojętna, że nie przejęto się tym, co o poszczególnych zakładach na-Poinformowano drugi dzień po Jedziemy na święto „TRYBUMY LU3U W dniach 16 1 17 września 1972 r. w Warszawie odbędzie się święto „Trybuny Ludu". Będzie ono miało charakter fe stynu dla mieszkańców stolicy & gości z całego kraju, których „Trybuna Ludu" serdecznie za prasza na swoje święto. W programie święta liczne koncerty na sześciu estradach, Pokazy (między innymi lotnicze) Imprezy sportowe (miedzy innymi międzynarodowe kryterium kolarskie) i zręcznościo We, wystawy (między innymi łunochod — radziecki pojazd księżycowy), kina dzienne, domek jednorodzinny, pokaz ogni i Sztucznych. Zaopatrzenie na terenach | święta zapewnione — wielką atrakcją będą gospody ludowe ze specja* .naciami kuchni regionalnej. %onieważ nalepy się liczyć z du* ym napływem gości spoza Warszawy, wyznaczone zostały parkingi d!a autoka rów i samochodów prywatnych. Dla Koszalińskiego najbardziej odpowiedni pa**king znaj duje się przy ul. Swięśojer-skiej od Bonifraterskiej do Nowotki. — obustronnie dla 40 autokarów. Podajemy trasę dojazdu na ten parking: orł granic miasta (wlot z Szosy Toruńskiej) — ulicami Pułkową, Marymon-cką, Słowackiego, pl. Komuny Paryskiej, Mickiewicza, Dw. Gdański, Bonifraterską do Swiętojerskiej). ne jest dostosowywanie jego kontroli w Północnych Zakła-pregramu do aktualnej sytu-l^ach Obuwia w Słupsku, od-acji, jaką absolwenci zastają była się narada członkow ^dy-w zakładach pracy, stałe ulep- rekcji 1 kierownikow działów, szanie metod dydaktycznych na której rozliczono imiennie Sprzyjają temu wzajemne kon|Y^.n^-C zamedban. Ale zgo-takty, konsultacje i wymiana dzic s.1(* musz^' iz rezonans na doświadczeń między przedsta- krytykę prasową był zbyt sła-wicielami różnych uczelni. *jy. R°wmez w czasie posie-. ... dzema prezydium, na którym do Podczas konferencji koszalir konywaliśmy oceny warunków skiej jej uczestnicy wysłuchali praCy w przemyśle w okresie referatu dra Jana Hosera z Za lata> zarządy okręgowe przed- rlfwe ?£zemy stawiły raczej rejestr manka- INES Politechniki Warszaw*- mentów, niż propozycji i po-skiej na temat podstawowych stanowieńł zmierzających do elemeniow programu socjologi Wyeiiminowania niedociągnięć, przemysłu w wyzszych uczelniach technicznych. Mówca podkreślił przede wszystkim ko riiieczność pogłębionego ujmowania zagadnień motywacji pracy oraz organizacji i kierowania zakładem pracy. W drugiej części obrad toczyła się dyskusja nad modyfikacją pro gramu socjologii dla wydziałów nieprzemysłowych (przykładowo — Wydział Budownictwa Lądowego w WSInż.) Wprowadzenia dokonała doc. dr Anna Preiss — kierownik Zakładu Socjologii Przemysłu INES Politechniki Warszawskiej. W ożywionej debacie wsk&zywano na konieczność dostosowywania ramowego pre graimu do specyfiki studiów, mówiono też o potrzebie większego powiazania placówek na ukowo-dydaiktycznych z praik-tyką przemysłową. Goście wywieźli miłe wrażenia ze zwiedzania miasta oraz pracowni urbanistycznych (wo jewódzkiej i miejskiej) gdzie zaipoznalć się z planami rozwoju Koszalina i regionu. (bo) CIEDZIELI wpatrzeni w e-^ kran — godzinę, cztery, dziesięć. Rano i późnym wieczorem. Odchodzą zmęczeni, przesyceni, nareszcie koniec. „Na olimpiadzie można się przejeść sportem" — pisze w „Kulturze" Maciej Wierzyński. Czyżby groziła nam niestrawność? Jeszcze dokładnie nie wiem na czym polegała różnica mię dzy transmisjami z Meksyku i Monachium. Dlaczego tamte, chociaż ciągnące się do przedświtu, mniej męczyły a więcej przynosiły zadowolenia, niż obecne. Myślałem: za dużo tego Monachium, za długie Sekioencję, tak często jednostajne. Za duży misz-masz, nie wiadomo kiedy odtworzenie a kiedy bieżąca relacja... Z informacji, jakie dotarły do WKZZ wiem, że na tema i. sposobów eliminowania manKa-mentów odbędzie plenarne posiedzenie Zarząd Okręgowy Zw. Zaw. Pracowników Przemysłu Włókienniczego, Odzieżowego i Skórzanego. Tymczasem w moim przekonaniu posiedzenie na taki temat powinien odbyć każdy zarząd okręgowy zw. zaw. — Z naszych obserwacji 1 rozmów z dyrektorami przedsiębiorstw przemysłowych wynikało, że wiele mankamentów można było uniknąć, gdyby w porę pracownicy działów bhp sygnalizowali o nich administracji przedsiębiorstw. Mam na myśli brak napojów w dni upalne, w takich zakładach, jak: PZO w Słupsku, „Płyto-len" w Koszalinie... — To na pewno racja. Na wspomnianym już prezydium WKZZ jednoznacznie stwierdziliśmy słabe strony w działalności zakładowych służb bhp. Administracyjna służoa bhp jest słabo przygotowana do pełnienia swoich funkcji, aczkolwiek osoby zatrudnione w tych działach muszą spełniać odpowiednie warunki. Między innymi muszą legitymować się co najmniej średnim wykształceniem technicznym, ukończeniem kursu bhp III stopnia i zdanym egzaminem z tego szkolenia. Z praktyki wiemy, że dyrekcje wielu zakładów dobierają do tych działów osoby, kierując się dobrze rozumianym interesem własnym i załóg, ale też sporo jest takich dyrekcji — co tu dużo ukrywać — które z be-hapowcem nie chcą mieć wiele kłopotów. A tymczasem skutki takich decyzji są nam wszystkim znane. Prezydium WKZZ podjęło uchwalę, zobowiązującą wszystkie zarządy okręgowe związków zawodowych do przeprowadzenia w miesięcu wrześniu bieżącego roku weryfikacji pracowników zakładowej, technicznej służby bhp. Weryfikację tę dokonać mają, wspólnie z administracją przedsiębiorstw i zjednoczeń. — Wspólna akcja nasuwa wniosek, że muszą być bodźce, skłaniające dyrekcje do systematycznej troski o warunki i poziom bhp. — Oprócz obowiązku zabezpieczenia właściwych warunków pracy ze strony dyrekcji, dodatKowym elementem jest także uwzględnianie poziomu bhp i wypadkowości przy pra^ cy podczas oceny wyniKów międzyzakładowego współzawodnictwa pracy. Zdajemy sobie sprawę, że te bodźce zwiększania troski o stan bhp w przemyśle nie są dostateczne. Ale ważne jest to, że od pewnego czasu związki zawodowe stały się aktywnym partnerem administracji w tej dziedzinie. Rolę aktywnego i liczącego się partnera, określoną przez o-statnie plenarne posiedzenia CRZZ, będziemy jeszcze bardziej rozwijać. O skuteczności takiego działania związków zawodowych zdecyduje nasz aktyw związkowy, którego działaniu towarzyszyć musi zarówno duże doświadczenie zawodowe, jak też konsekwencja w realizacji postanowień i decyzji państwowych oraz związkowych. Rozmowę prowadziła: AMELIA PERAJ Słucham radia: i dopiero wtedy widzę i przeżywam. W relacji Bohdana Tuszyńskie go mecz siatkówki między Ja ponią i NRD wyobraża się jako fascynujące, niepowtarzalne widowisko najioyższych umiejętności w tej dyscyplinie. O-glądam telewizyjne sprawozda nie: wyobraźnia zbyteczna, ka mery patrzą i podpatrują za WOJEWÓDZKIE ŚWIĘTO PLONÓW W OKONKU Gdy na wojewódzkim Święcie Plonów, które w ubiegłą niedzielę odbywało się w Okonku, ruszył dożynkowy korowód, zaczęło padać jak z cebra. Ukoronowaniem tegorocznych trudnych deszczowych żniw w naszym województwie były więc deszczowe dożynki. Mimo niepogody, uroczy-! stość wypadła imponująco. Brało w niej udział ponad 5 tys. ludzi. Chociaż w strugach deszczu, z werwą tańczył na płycie stadionu zespół uczniów i uczennic z Technikum Rolni-. Czego w Szczecinku, (na zdjęciu). Fot. J. Lesiak ODZNACZENIA PAŃSTWOWE dla przodujących rolników W ubiegłą niedzielę, z okazji wojewódzkich uroczystości dożynkowych w Okonku, grupa przodujących rolników indy widualnych, pracowników państwowych gospodarstw rolnych oraz przedsiębiorstw obsługujących rolnictwo otrzymała odznaczenia państwowe. JAK już informowaliśmy, Stanisław Kopeć ze Swierczy Krzyżem Kawalerskim Or ny w pow. drawskim, Jan Po deru Odrodzenia Polski gorzelec z Gościna w pow. ko udekorowani zostali: Jan Dąb łobrzeskim, Pietr Litwin ^ z rowski, indywidualny rolnik Garbna w pow. koszalińskim, z Korzybia w pow. miastec- Szczepan Pytner z Barwina kim, Roman Afelt, pracownik w pow. miasteckim, Czesław POM w Świdwinie i Stefan Rębak z Zielnowa w pow. sła Gulgowski, pracownik Stacji wieńskim, Jadwiga Kowalska Hodowli Roślin w Górzynie z Górzysławia w pow. słup-w pow. słupskim. skim, Kazimierz Chojnacki z Złote Krzyże Zasługi otrzy Lubogoszczy w pow. szczeci-mali indywidualni rolnicy: neckim, Leonard Giżewski ze Bronisław Furman z Żyletko Starej Łubianki w pow. walec wa w pow. białogardzkim, kim, Edward Biernikiewicz z Stanisław Kuczkowski z Nie- Kleszczyny oraz Władysław zabyszewa w pow. bytowskim, Orzechowski z Franciszkowa Jan Borysewicz z Olszanowa w pow. złotowskim. w pow. człuchowskim, Broni Brązowy Krzyż Zasługi o-sław Kościelniak z Parnowa trzymał Stanisław Szumski, w pow. koszalińskim, Bolesław indywidualny rolnik ze wsi Mystkowski z Rusinowa w Szwecja, prezes PZKR w Wał pow. slawieńskim, Edward Ma czu. (1.) kuch ze wsi Ruszczę w pow. słupskim Feliks Piotrowski z Nowego Worowa w pow. draw skim, Jan Pytel z Parsęcka w pow. szczecineckim, Roman Seżysko z Przybysławia w pow. świdwińskim, Bronisław Jenda ze Strączna w pow. wałeckim oraz Henryk Szulc, kowal z POM Karlino, Jan Łabaj, brygadzista polowy z PGR Mołtowo w pow. kołobrzeskim, Wiesław Frąc- kowski, kierownik gospodar- ^tania, partii „W stwa Grąsino w SHR Jezierzyce w pow. słupskim i Jo zefa Hinc pracownica SHR w Jezierzycach. Srebrnymi Krzyżami Zasługi zostali odznaczeni indywidualni rolnicy: Alfons Szym-lek z Jeleńcza w pow. bytów skim, Jan Cieniuch z Nieży- I więcia w pow. człuchowskim, ii SEMINARIUM BLR LEKTORÓW KW PZPR Wojewódzki Ośrodek Pro paganjly Partyjnej organizuje dziś seminarium dla lektorów KW i KP PZPR poświęcony PO. rocznicy po ielki Pro letariat". Seminarium poprowadzi pracownik nauko wy WTyższej Szkoły Nauk Społecznych w Warszawie, tow. dr Bogdan Ilillebrandt. Zajęcia odbędą się w sali 216 w budynku KW PZPR w Koszalinie. Początek o godz. 11. (L) ku i spod wody. Bramki z pro filu i przepraszam za personi jikację — en face. Podwoiły, potroiły się nasze oczy. To co widz ogląda z jednego miejsca, to co zdąży zauważyć w ułamku sekundy pozostaje ma ksymalnie skoncentrowanym skrótem — m.y telewidzoioie dostajemy przybliżone, przeanalizowane, laboratoryjne. Te- KONIEC? POCZĄTEK? mnie. Mecz traci na fantazyjnej wspaniałości, jest walką, w której obowiązują surowe reguły płacenia za błędy, brak wytrzymałości, dekoncentrację. Przyszła, nie po raz pierwszy. olimpiada óo naszych domów. Widzieliśmy ją tak jak chyba nikt w Monachium, bardzo dokładnie, analitycznie. Zwolnienia i powtórzenia, stop -klatki, jeśli użyć filmowego języka. Pływanie z góry, z bo lewizja zaczyna być, jest reporterem chłodnym i dokładnym, obojętnym. Jeszcze do niedawna zastanawialiśmy się: jak on to zrobił? Teraz odpada to zajęcie: wiadomo jak. Olimpijskie wyniki dowodzą, że trzeba powołania, poświęcenia i paru jeszcze innych cech, aby wspiąć się na szczyty światowego sportu, aby się liczyć. 2e potencjalny uczestnik Igrzysk nie może praktycznie niczym innym się zaj- mować jak tylko doskonaleniem jednego biegu, jednego rzutu (vide — Komar). Coś co jednocześnie fascynuje i pora ża. Co każe poważnie zastana wiać się nad problemem: gdzie kończy się specjalizacja, a zaczyna samoograniczenie? Gdzie kończy się przynoszący pożytek wszechstronny rozwój charakteru i fizycznych zdolności a zaczyna rozwój kilkii mięśni, zapomnienie o całym świecie, bo tylko coś jeclno jest ważne. I kiedy tak dokład nie widzi się każdy, do najdrobniejszych szczegółów wypracowany element sukcesu, kiedy dostrzega się przeanalizowaną niedokładność, niesprawność, niepewność decti-cji — nie wiadomo czy bić brawo najlepszym, gigantomy tytanom, czy zachłystywać się realnie ludzką możliwością doj ścia do olimpijskiej wspaniałości — czy też pozostać pod zniewalającym przeświadczeniem, że nigdy mi się to nie uda. Że jestem i pozostanę tyl ko widzem. CzetemJ GŁOS nr 256 (6377) INFORMUJEMY spof/iapafuy PREMIA PALACZA C. O. Czytelnik z Białogardu — Z góry przepraszam redakcję że nie podaję swego nazwiska, lecz nie cucę popaść w koniiikt z dyrekcją mego przedsiębiorstwa. Pra cowałem w MZBM w charakterze palacza C. O. Jak należy obliczać premię za oszczędność węgia — i czy przysługuje ona naszej Załodze, skoro oszczędność wy niosła ok. 130 ton? Skoro 1 tona kosztuje 450 zł, to my we czterech oszczędziliśmy 58 tys. zł. Podobno 40 proc uzyskanej oszczędności przy sługuje palaczom jako premia. Proszę o odpowiedź w gazecie. Nie odpowiadamy w zasapie na listy anonimowe. W ym przypadku jednak podał Pan miejsce pracy. Dla wyja śnienia sprawy nie było inne go sposobu, jak zapoznać z Pana pytaniem kierownictwo zakładu pracy. Mamy nadzie ję, że ani sam fakt zwrócenia się pracownika do gazety, ani konieczność udzielenia wyjaśnień przez przedsiębiorstwo — nie. spowodują konfliktu między zainteresowanymi, a kierownictwem MZBM w Bia łogardzie. A oto, co w odpowiedzi na pytanie Czytelnika, pisze nam MZBM: „Palaczom i ich pomocnikom wy płacana jest premia miesięcz na w wysokości 20 proc. wynagrodzenia zasadniczego. Pre mię wypłaca się w oparciu o protokół dodatkowy z 19 wrze śnia 1966 r. — załącznik nr 5 do układu zbiorowego pracy w resorcie gospodarki komunalnej oraz protokół dodatko wy z 16 lipca 1969 r. (Dz. Urz. MGK nr 4/70). Szczegółowy regulamin premiowania pracowników fizycznych — w tym palaczy C. O. — przewiduje wypłatę premii miesięcznych za: utrzymanie stałej użyteczności urządzeń kotło-■wych i instalacji, prowadzenie bieżącej kontroli zużycia opału i norm oraz tempęratu ry, utrzymanie właściwej tem peratury w ogrzewanych pomieszczeniach, oszczędność o-pału, wzorową dyscyplinę na stanowisku pracy oraz utrzy manie na nim czystości", (b) URLOP WYPOCZYNKOWY PO STAŻU M. K., Wałcz: — Staż pra ey odbywałam w PWGR od WATERL00 po 153 lalach Miejsce klęski Napoleona w tfitwie stoczonej pod Waterloo w 1815 r. upamiętnia kamienny lew na postumencie, do którego prowadzą schody o ZOO stopniach. Niemały trud „wspinaczki" opłaca się jednak turystom, gdyż ze szczytu wzgórza roztacza się piękny widok na okolicę. CAF — UPI sierpnia 1971 r do 13 stycz , nia 1972 r. 15 stycznia br. podjęłam pracę w innym za kładzie. Czy przysługuje mi w tym roku urlop wypo czynkowy; jeśli tak, to ile — czy to określają jakieś przepisy? Oczywiście, bez przepisów nie byłoby na czym się oprzeć Sprawę reguluje ustawa z 29 kwietnia 1969 r. o pracowniczych urlopach wypoczynkowych (Dz. U. z 6 maja 1969 r. nr 12. poz. 85). Nie podała Pa ni swego wykształcenia, ale ponieważ Pani pisze, że ko j leżanka w oodobnej sytuacji j otrzymała urlop w wymiarze 17 dni roboczych, wnioskujemy, że ma Pani ukończoną za sadniczą szkołę zawodową. Zgodnie z art. 1 ust. 1 wspom nianej rstawy po trzech latach pracy przysługuje urlop wypoczynkowy w wymiarze 17 dni roboczych. Na mocy art 2 ustawy, do okresu pracy, od którego zależy wymiar urlopu. wlicza *ię pracownikowi, który ukończył zasadniczą lub inną równorzędną szkołę zawodową — przewidziany programem nauczania czas trwainia nauki, nie więcej jed nak niż 3 lata. Skoro zatem po skończeniu stażu podjęła Pani zatrudnienie w innym zakładzie pracy to w zakładzie tym nabyła Pand prawo do urlopu wypoczynkowego po roku pracy, czyli w terminie odpowiadającym datą roz poczęciu stażu (plus jeden dzień przerwy w zatrudnieniu). Zakładamy przy tym, że nie jest Pani pracownicą młodocianą. Pracownicy młodociani otrzymują urlop na za sadach korzystniejszych. (x) OPŁATA KLIMATYCZNA T. S. t Krakowa: — tego roczny urlop spędziłem t, rodziną w "Sarbinowie. Przy zameldowaniu pobrano ode mnie opłatę klimatyczfną. Interesuje mnie, czy byłaby ona niższa, gdybym, zamiast mieszkać prywatnie, przebywał w domu FWP Pom formowano mnie bowiem, że dla sób korzystających z wczasów FWP stosuje się w tej opłacie zniżkę z tytu łu ich przynależności do o-kreślonego związku zawodo wego. Zapłaciłem 32 zł za dwutygodniowy pobyt czteroosobowej rodziny. Opłacił Pan stawkę zniżko wą, przysługującą członkom związków zawodowych, a dzie ci -T- stawkę obowiązującą młodzież. Opłatę uzdrowiskową pobiera się w miejscowo ściach zaliczonych do ośrodków klimatyczno-wczasowych. Za takie — zgodnie z art. 34 dekretu z 20 V 1955 r o niektórych podatkach i opłatach terenowych (Dz. U. nr 16, poz. 87) — Prez WRN w Koszalinie uznało m. in. nadmorskie miejscowości wczasowe, a wśród niich Mielno, Chłopy, Sarbinowo. Wysokość opłaty uzdrowiskowej za każdy dzień pobytu wynosi 50 gr dla uczą cej się młodzieży oraz dzieci do lat 14, złotówkę — dla członków związków zawodowych kuracjuszy w sanatoriach, żołnierzy funkcjonariuszy MO, inwalidów wojen nych, emerytów, członków ZSCh, członków związków twórczych, zbowidowców — oraa osób pozostających na ich utrzymaniu — je^li nie jest to płacąca mnaej młodzież. Inne osoby płacą od 2 do 4 zł za dzień. W oparciu o art. 37 wspomnianego dekretu GRN, na terenie której znajduje się Sarbinowo, ustaliła omówione wyżej stawki o-płat na kwoty: 50 gr, 1 zł i 2 zł. Przyjmując, że opłata za Pana czternastodniowy pobyt powinna wynieść — ze zniżką! — 14 zł, a za troje dzieci — 21 j zł — pobierający opłatę u-jrzędnik zaniżył ją o 3 zł. (b) KUf*SKtl SZASZŁYKI R Y B II E - to niecodzienna potrawa $ serwowana w słupskim „KRABIE", f w godz. 8 — 19 ^ ul. WOJSKA POLSKIEGO 15, tel. 34-47 ^ K-3906 4 fM jdzm/e Mf0w01 338/B OŚRODEK Szkolenia Motorowego PZMot. w Stawnie ogłasza dodatkowe zapisy na kurs A plus B (amatorski samochód plus motocykl). Otwarcie kursu w dniu 14 IX 1972 r. o godz. 16.30 w OSM Sławno, uł. B. Bieruta nr 15. K-3935-0 OŚRODEK Szkolenia Zawodowego Kierowców Ligi Obrony Kraju Koszalin ul. Racławicka lf telefon 43-56, 27-44 przyjmuje zapisy na kursy kierowców wszystkich kategorii. Młodzież poborowa szkolona jest bezpłatnie ("rocznik 1954). Rozpoczęcie kursu 16 IX 1972 roku o godz. 16. K-3931-0 WPISY na zaoczne (korespondencyjne) kursy kreśleń technicznych: budowlanych, maszynowych kosztorysowania przyjmuje, szczegółowych informacji pisemnych udziela „Wiedza" Kraków, Westerplatte 11. K.-305/B-C TELEWIZORY szybko naprawiamy Koszalin, tel. 66-20. Gp-4856-0 SPRZEDAM VW-1200, rok produkcji 1963. Balin, Gdynia, ul; Powstania Wielkopolskiego 33 K-350/B SAMOCHÓD nysę 501 — sprzedam. Koszalin, 4 Marca 86/5. Zgło szenia po piętnastej. Gp-4884-0 Z POWODU starości sprzedam tanio gospodarstwo rolne zelektryfikowane 13,72 ha, w tym 4 ha łąki lub zamienię na domek. Jan Orłowski, Bytów, ul. Dworcowa lla. G-4881 7 IIA ZIEMI, ogród, zabudowania zelektryfikowane, stan dobry korzystnie sprzedam. Zofia Nowicka, Łabędzin, p-ta Jeżyce, pow. Radziejów Kujawski, woj. Bydgoszcz, G-4882 GOSPODARSTWO rolne 6 ha, zelektryfikowane, dom murowany, stodoła nowa (własność przedwojenna) k/Pabianic — sprzedam. Ryszard Helbik, wieś Rodzyny 14, p-ta Pawlikowice, pow. Łask, woj Łódź. K-348/B DOMEK jednorodzinny działkę 0,58 arów — sprzedam. Kazimiera Węglewska, Nowosolna k/Łodzi, ul Strykowska 19. K-347/B WOJEWÓDZKI ZAKŁAD DOSKONALENIA ZAWODOWEGO Oddział w ZŁOCIENCU ul. Drawska 8 gawiadamia, że organizuje na terenie pow. pow. ŚWIDWIN, WAŁCZ i DRAWSKO kursy: — wyuczające zawodu: spawacza gazowego i elektrycznego oraz traktorzysty; — przysposobienia zawodowe go — palaczy centralnego ogrze wania, obsługi wózków akumu latorowych, budowlane i inne; — na uprawnienia dozoru technicznego — obsługi suwnic, dźwigów towarowo-osobowych, żurawi; — kwalifikacyjne na tytuł robotnika wykwalifikowanego, czeladnika ? mistrza w zawodach budowlanych, metalowych l wszystkich innych; — doskonalenia zawodowego — BHP I, II i III stopnia oraz inne na zlecenie i dla potrzeb zakładów pracy; — dla potrzeb własnych — roczne kursy kroju i szycia I, II i III st. (dla absolwentek szkół podstawowych), wieczorowe kursy kroju i szycia dla dorosłych, gotowania, obsługi i konserwacji domowych urządzeń elektrycznych i chłodniczych. ZGŁOSZENIA przyjmują ośrodki szkolenia zawodowego: ŚWIDWIN — Prez. PRN — Wvdz. Przemysłu: POŁCZYN-ZDRÓJ — ul. No-wa nr 1, ob. Feliksa Szumiata: POŁCZYN-ZDRÓJ — P. P. „Uzdrowisko — Połczyn", Dz. G>. Mechanika; WAŁCZ — Szkoła Podstawowa nr 1, ul. Robotnika 23 WAŁCZ — ul. Mariana Buczka 15 (ob. Cz. Kloskowski); DRAWSKO — ul. Warmińska nr 2, Warsztat Zasadniczej Szko ły Zawodowel; ZŁOCIENIEC — Oddział WZDZ. ul. Drawska nr 8; ZŁOCIENIEC — Zasadnicza Szkoła Zawodowa, ul. I Dywizji nr 4. K-3?r I!! ,HYDROBUDOWA 9' ul. Sienkiewicza GOSPODARSTWO 10 ha, zabudowania — sprzedam. Edward Nitka wieś i poczta Lubiewo, pow. Tuchola, woj. bydgoskie. K-346/B DOM jednorodzinny, nowy, z wygodami — sprzedam. Zygmunt Smoliński, Koronowo, Tucholska 32a, woj. bydgoskie. K-345/B PRZYJMĘ dziecko pod opiekę. Ko szalin, Kolejowa 47/2. Gp-4889 MIESZKANIE w Koszalinie przy ul. Kaszubskiej 13/1, zamienię na małe gospodarstwo (10 km od Koszalina). Zgłoszenia 13/1, po szesnastej. ZAMIENIĘ mieszkanie M-3, nowe budownictwo w Kołobrzegu, na domek jednorodzinny (do 2 ha ziemi) Wiadomość: Biuro Ogłoszeń. Gp-4877 ZAMIENIĘ domek jednorodzinny z garażem, telefonem okolice Karpacza koło Jeleniej Góry, stare bu downictwo, kwaterunkowe, na dwa pokoje z kuchnią w Kołobrzegu. Wiadomość: Ustronie Morskie, ul. Kościuszki 6, teL 40, Józef Skórze wski. Gp-4876 II! w POZNANIU « 22 w związku z rozpoczęciem dwóch nowych budów na terenie Słupska zatrudni natychmiast 1 na budowie następujących pracowników: — cieśli — monterów wod.-kan. sieci zewnętrznej — robotników niewykwalifikowanych. Praca i. płaca w systemie akordowo-zryczałtowanym oraz inne świadczenia, zgodnie z UZP w budownictwie. ZGŁOSZENIA prosimy kierować pod adresem budowy w SŁUPSKU, uL Orzeszkowa 1." K-3841-0 NAJWIĘCEJ ofert posiada Biuro Matrymonialne „SYRENKA", War szawa, Elektoralna 11. Informacje Kaszubska i iq zł znaczkami pocztowymi. Gp-48851 Z'^ra-0 GDAŃSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO ROBOT TELEKOMUNIKACYJNYCH w GDAŃSKU — KIEROWNICTWO GRUPY ROBOT w KOSZALINIE, przy Ul. Fałata 53 (barak WPRK), tel. 42-29, zatrudni ROBOTNIKÓW DO PRAC ZIEMNYCH, przy układaniu kanalizacji kablowych, MONTERÓW MIEJSCOWYCH SIECI KABLOWYCH i LINII NAPOWIETRZNYCH. Wynagrodzenie płatne w akordzie wg stawek osobistego zaszeregowania, zgodnie z obowiązującym taryfikatorem płac pracowników fizycznych w budownictwie, Bliższych informacji o warunkach pracy i płacy udziela orr£ załatwia formalności z przyjęciem — Kierownictwo Grupy Robót w Koszalinie. Dla zamiejscowych przedsiębiorstwo zapewnia kwatery prywatne, płaci delegacje i pokrywa raz w miesiącu koszt przejazdu do rodziny w obie strony. K-3880 ZARZĄD SPÓŁDZIELNI INWALIDÓW „INPROMET" w KOSZALINIE, ul. Pawła Findera 105, tel. 67-79, przyjmie natychmiast pracowników na stanowisko SZLIFIERZA, z wykształceniem podstawowym oraz USTAWIACZA na automaty szlifierskie typu BP-U, na 1/2 etatu. Pierwszeństwo w zatrudnieniu mają osoby z aktualnym orzeczeniem KIZ. Warunki pracy i płacy do omówienia na miejscu, w biurze Zarządu Spółdzielni. K-3884-0 GMINNA SPÓŁDZIELNIA KOŁOBRZEG zatrudni natychmiast kierownika PUNKTU SKUPU SKÓR SUROWYCH I FUTERKOWYCH. Kandydat skierowany zostanie na miesięczny kurs branżowy, od 18 IX 1972 r. K-3883-0 DYREKCJA PGR BARCINO, pow. Miastko, zatrudni natychmiast DWIE RODZINY DO PRACY W OBORZE. Mieszkanie rodzinne w nowym budownictwie zapewniamy. Wynagrodzenie wg UZP. K-3886-0 PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWNICTWA ROLNICZEGO w MIASTKU zatrudni natychmiast każda liczbę MURA-RZY-TYNKARZY, CIEŚLI, ZBROJARZY oraz ROBOTNIKÓW NIEWYKWALIFIKOWANYCH. Wynagrodzenie wg UZP w budownictwie. Praca w akordzie zryczałtowanym z możliwością otrzymania premii do 40 proc. Zakwaterowanie w hotelu robotniczym i na budowach. Wyżywienie odpłatne. Raz w miesiącu zwrot kosztów podróży na odwiedzenie rodziny. Zgłoszenia należy kierować do działu kadr. _ K-3887-0 FABRYKA URZĄDZEŃ BUDOWLANYCH w KOSZALINIll ul. Lechicka 51, zatrudni natychmiast: MISTRZA-BR1?-GADZISTĘ ROBÓT INWESTYCYJNO-REMONTOWYCH; dwóch MURARZY-MALARZY; 3 SLUSARZY-SPAWACZY KONSTRUKCYJNYCH; 2 SLUSARZY MASZYNOWYCH; 2 ELEKTROMONTERÓW URZĄDZEŃ PRZEMYSŁOWYCH; TOKARZ A-FREZER A; 7 SPAWACZY ELEKTRYCZNYCH z uprawnieniami dźwigowymi; 4 MĘŻCZYZN do straży przemysłowej uzbrojonej; INSTRUKTORA PRAKTYCZNEJ NAUKI ZAWODU w zawodzie SLUSARZ, do szkoły przyzakładowej. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia w dziale spraw osobowych i szkolenia zawodowego FUB, Koszalin, ul. Lechicka 51. K-3888-0 SPÓŁDZIELNIA PRACY KRAWIECKO-KONFEKCYJŃA „SŁUPIANKA" w SŁUPSKU zatrudni natychmiast MAGAZYNIERA z wykształceniem podstawowym i 6-letnią praktyką; RZEMIEŚLNIKA — KONSERWATORA z wykształceniem podstawowym i 5-letnią praktyką oraa DWIE SPRZĄTACZKI. K-3890-0 DYREKCJA MHD ART. SPOŻYWCZYMI w SŁUPSKU zatrudni natychmiast HYDRAULIKA i MALARZA oraz sprzedawców na pół etatu. Warunki płacy i pracy do uzgodnienia w dyrekcji MHD Art. Spoż. w Słupsku, pi. Zwycięstwa 2, II piętro, tel. 52-50. K-3891 ZAKŁADY OKRĘTOWYCH URZĄDZEŃ ELEKTRYCZNYCH „ELMOR" w GDAŃSKU zatrudnia natychmiast w ODDZIALE PRODUKCYJNYM W CZARNEM, pow. Człuchów WYKWALIFIKOWANYCH TOKARZY oraz wysoko kwalifikowanych FREZERÓW. Wymagana co najmniej 3-letnda praktyka zawodowa. Istnieje możliwość zakwaterowania pracowników na kwaterach prywatnych. Warunki pracy i płacy do omówienia na miejscu z kierownikiem Oddziału Produkcyjnego w Czarnem, pow. Człuchów. K-3882-0 OKRĘGOWE PRZEDSIĘBIORSTWO PRZEMYSŁU DRZEWNEGO w SZCZECINKU, ul. 3 Maja nr 2 zatrudni natychmiast do sekcji nadzoru nad budową ZAKŁADÓW DRZEWNYCH W SŁAWNIE z siedziba w Sławnie — INŻYNIERÓW lub TECHNIKÓW MECHANIKÓW, ELEKTRYKÓW i BUDOWLANYCH. Ponadto Przedsiębiorstwo zatrudni w podległych zakładach i tartakach na terenie woj. koszalińskiego INŻYNIERÓW i TECHNIKÓW TECHNOLOGÓW DREWNA oraz GŁÓWNYCH KSIĘGOWYCH. K-3773-0 WOJEWÓDZKI ZAKŁAD URZĄDZEŃ POŻARNICZYCH Zw. OSP w KOSZALINIE, ul. Morska 9 zatrudni natychmiast następujących pracowników: 1) DWÓCH PRACOWNIKÓW FIZYCZNYCH — do prac gospodarczych, 2) DWÓCH PRACOWNIKÓW FIZYCZNYCH — do pracy w dziale gaśnic, 3) PRACOWNIKA UMYSŁOWEGO na stanowisko ST. MISTRZA z jednoczesnym pełnienien^ obowiązków KIEROWNIKA BUDÓW w dziale elektrycznym. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia w dziale osobowym. K-3774-0 REJONOWE PRZEDSIĘBIORSTWO MELIORACYJNE w WAŁCZU zatrudni ELEKTRYKA Z UPRAWNIENIAMI. Wynagrodzenie wg Układu zbiorowego pracy w budownictwie. K-3835-0 PAŃSTWOWY OŚRODEK MASZYNOWY w SZCZECINKU, ul, KRAIŃSKA 4/6, zatrudni: STARSZEGO INSTRUKTORA d/s ochrony roślin, z wykształceniem średnim rolniczym; TOKARZY oraz SPAWACZY Z UPRAWNIENIAMI. Warunki ni płacy do omówienia na miejscu w dziale kadr i szkolenia. K-3837-0 GŁOS nr 256 (6377) Kolejarskie święto ub. sobotę odbyła si$ w JpDsku uroczysta akademia z ^2ji Dnia Kolejarza. Na u-^JZystość przybyli: sekretarz k5iP partii — Zygmunt Ko-pracownik KW PZPR J Koszalinie — Witold Klus-zastępca dyrektora DOKP 2czecin — Jarosław Ambro ®Mcz, przedstawiciele władz Sj^zkowych oraz miejskich yUpska, jak również" licznie * P / minister kultury i sztuki przy- Ł - Fu • u u ™ rzekł nowy klawesyn na reci- ™scl? olbrzymich koszów za tale i koncerty w Zamku. słPmło orktest^ 1 sohstkt f° Po „Steinweyu", zakupio- ^jwszym koncercie w te- nym wcześniej — byłby to dru gi wspaniały instrument na atrze. słupskie spotkania muzyczne. Muzyka nie wyklucza in-■ v„ ra.™ iednak - . Stein- nych zainteresowań. W me- uroczystości odsłonię- ta razie jednak — „Stein way" musi być „ograny", więc pianiści po staremu zasiadają przy poczciwym „Petrofie". * Rok temu najpiękniej przy dzielę melomani, wychodzący z Sali Rycerskiej po recitalu klawesynowym, zauważyli na drzwiach dyrektorskiego poko ju arkusz bristolu z napisem: Polska —Węgry 2:1". Po mu cia pomnika Karola Szyrna- strojona na Festiwal była u- zycznych wzruszeniach — ___• ______J i___*__* lica Mostnika. Teraz — ul. Ja przyszło sportowe, i to bardzo siostrzenica wielkiego kompo- „ . . , ^ _ zytora red. Krystyna Dą- °ieUv> Wl0dc^ca do Parku z browska. miłe! (tem) Fot. P. Kreft KDCHNIA NA SŁODKO . W ub. piątek telewizja w programie „Kraj" pokazała ^Jupsk. Przed VI Festiwalem Pianisty Iii Polskiej, doroczny-p Dniami Słupska. Była to jeszcze jedna, obok licznych re-;*cJi prasowych w organach centralnych, „reklama" naszego "Hasta. „Tak się jednak złożyło, że zenie kuchni, w której jedy-jj J^ięcej miejsca dziennikarz ną przyprawą jest cukier. ^T^ięcił słupskiej gastrono- Może to i dobre na użytek To prawda, że jest ona zewnętrzny, dla tych, którzy ^ porównaniu z wieloma miasta nie znają, albo znają j^mi ośrodkami miejskimi niewiele. Ale stali mieszkań-^°bnej wielkości — dobrze cy — zapewne chętnie widzie-ci^adzona, że ma osiągnię- liby tam i trochę soli i innych, ' nawet gorzkich przypraw... teź nie jest wcale tak D7iekuiac telewizii za to 5&J to telewizja po- C0D^ - mo^a tylko ży- Sie° nieaS'yVf f KluTi" czyć sobie, by następne relacje ^ P rackiei" ale także ze Slupska były lepiej »przy" * barów przy' tych obu re- P«wione", by lepiej pokazały Dziś koncertują Sta,, ^ uracjach, z „Zacisza", które W„ od dawna ustaloną „sła-lię Wśród mieszkańców oko-t^ych ulic, z „Targowej", ^y^ie znanej, czy z „Piekieł-slt^iałem komendanta Ktwza-^Chorągwi ZHP — MIE-K O CENTA odbyło W ^'yczajne posiedzenie Ra-ziemi słupskiej. Rada komendanta Hufca. Zo- MAJA NOSOWSKA ukoń- Koncertuje również jako so czyła studia pianistyczne w listka i kameralistka. Wystę-warszawskiej PWSM. W roku powała w NRD, CSRS, Au-1968 współuczestniczyła ze strii, Francji, NRF. skrzypkiem R. Schrederem w DUET FORTEPIANOWY Konkursie Wykonawców Mu- Maja Nosowska — Barbara zyki Współczesnej w Utrech- Halska powstał w r. 1970. Za cie (III nagroda). W następ- prezentował sie kilkakrotnie nym roku — w międzynaro- na estradach warszawskich, dowym konkursie muzycznym zyskując przychylne opinie w Genewie. krytyki. Nagrywał dla Polskie Specjalizuje się w muzyce go Radia, występował przed kameralnej, jako pianistka i kamerami TV. Współpracuje klawesynistka, gra również w z zespołem ;,Con moto ma duecie fortepianowym. cantabile" pod kierunkiem Występowała z koncertami prof. T. Ochlewskiego. na Węgrzech, w NRF, Holan KRYSTYNA SUCHECKA dii i Szwajcarii, nagrywała jest adiunktem gdańskiej dla Polskiego Radia i Telewi PWSM, gdzie prowadzi klasę zji oraz dla radia holender- muzyki1 kameralnej. skiego i telewizji szwajcar- ROMAN SUCHECKI jest skiej. docentem PWSM w Gdańsku BARBARA HALSKA stu- i Poznaniu, prowadzi klasę diowała w warszawskiej wiolonczeli i muzyki kameral PWSM pod kierunkiem prof. nej. J. Smidowicza. K. i R. SUCHECCY kon- Zajmuje się kameralistyką, certują razem od 1950 r., we W r. 1970 otrzymała dyplom wszystkich polskich filharmb-uznania ns( Praskiej Wiośnie niach. Dokonują również na-za akompaniament, w ub. ro- grań dla rozgłośni Polskiego ku została zaangażowana ja- Radia. Uczestniczyli w liczko akompaniatorka na mię- nych krajowych festiwa-13 bmTo'końca mU^ąca w I dzynarodowym seminarium lach, dżinach 16—18. 1 muzycznym w Weimarze. jego życie, (emte) SEKCJA JUDO. ...przy ZGKS „Gryf** ogłasza zapisy kandydatów do uprawiania tej dyscypliny sportu. Chętni, uro-j d«eni w latach 1958—62, proszeni o zgłaszanie się w sekretaria- Cv;r. Jeszcze nie podjęto de . . ,. . , ... fe1'-, A remontu gruntowne- ^ ^o„ier6kw 7 ^'0^^ Ą może się doczekać... ło .&oza tym — ciągle za ma-miejsc konsumpcyj-J na 1.000 mieszkańców. .Psku — wypada poniżej ^0-e^ w°jGWĆdzkiej. I nie się na rychłą poprawę. ^°.zna by pisać i o innych ^°ftalach telewizyjnego re-Pokazujących jsdno-V życie naszego miasta. \Umie — sprawia to wra- Lata poświęcone energetyce Zawsze mile uśmiechniętego STANISŁAWA LEGIENISA tralnej akademii z okazji Dnia znają i darzą sympatią wszyscy pracownicy Zakładu Ener- Energetyka udekorowano Sta getycznego w Słupsku. Z energetyką związany jest prawie nisława Legienisa wysokim 44-letnim stażem w zawodzie. Przysłowiowe „krótkie śpię- odznaczeniem — ORDEREM cie" z energetyką w przypadku Stanisława Legienisa pozo- SZTANDARU PRACY II KLA stało na całe życie. Do Słupska przyjechał 27 lat temu. Pa- SY. Za solidną i dobrą pracę, mięta jeszcze czasy, gdy „elektrownia" mieściła się przy ul. za lata poświęcone energetyce Kopernika. Wręczenie zaszczytnego orde ru zbiegło się z innym wyda- Przez 27 lat pracował na Pracownicy opowiadają, że rżeniem rodzinnym. Niedawno różnych stanowiskach w zakła Stanisław Legienis w ciągu Stanisław Legienis został dziad dzie. Zdobył ogromne doświad tych długich lat pracy nie kiem. czenie. Był kontrolerem, kie- spóźnił się ani minuty do pra Lubiany i szanowany za-rował sekcją szkolenia organi cy. Jest wzorem odpowiedział kładzie Pan Stanisław znany zował ruch wynalazczości, ności. Twierdzi, że w zawo- jest jako zamiłowany węd-Wspomina czasy swojej naj- dzie energetyka punktualność karz. „Zaraził" wędkowa-lepszej zawodowej aktywności i solidność, poparte wysokimi niem sporą liczbę nowych a- normami deptów. Szacunek dla współpracowni Li! CO GDZIE KiEDY 12 WTOREK Gwidona Sekretariat i Dział Ogłoszeń czynne codziennie od godz. 10 do 16, w soboty do 14. ^ELEFOWY 97 — MO 98 — Straż Pożarna 99 — Pogotowie Ratunkowe głe wezwania) 60-11 — zachorowania (na- Inf. kolejowa 81-10 Taxi: 39-09 ul. Starzyńskiego Tax bagaż.: 49-80 URY Dyżuruje apteka nr 19 przy ul. P. Findera 38, tel. 47-16 ^JlWSrST/tWY MUZEUM Pomorza Środkowego — Zamek Książąt Pomorskich — czynne od godz. 11 do 18. Wystawy stałe: 1. Dzieje i kultura Pomorza Środkowego; 2. Etnografia — kultura ludowa Pomorza Środkowego — Wystawa monograficzna Andrzeja Stecha MŁYN ZAMKOWY — nieczynny KLUB „Empik" przy ul. Zamenhofa — Festiwal Pianistyki Polskiej w fotografii (prace Słupskie-■ go Towarzystwa Fotograficznego) ZAGRODA SŁOWIŃSKA w diukach — nieczynna BTD — Wystawa fotografii „Nasze miasto" oraz rzeźby Jana Konarskiego KINO MILENIUM — „Przemysł w oczach dziecka". witllflf E VI FESTIWAL PIANISTYKI POLSKIEJ. Sala BTD, godZu 17.30 — recital dwufortepianowy. Maja Nosowska — Barbara Halska. Sala Rycerska Zamku Książąt Pomorskich — godz. 20.30 — koncert kameralny — Krystyna Suchecka i Roman Suchecki. i m o PROGRAM II na fali 367 m na falach średnich 188,2 i 202,2 m oraz UKF 69,92 MHz Wiad.: 4.30, 5.30, 6.30, 7.30, 8.30, 9.30, 12.05, 14.00, 16.00. 17.00. 19.00, 22.00 i 23.50 6.10 Kalendarz 6.15 Jęz niemiecki 6.35 Muzyka i Aktualności 7.00 Z Kurpiów na Kujawy 7.1j Gimnastyka 7.50 Łódzki kołowrotek muzyczny 8.35 Świat i my — mag. 9.00 Nie bójmy sie jazzu 9.35 Z życia ZSRR 9.55 Antykwariat pio senki 10.25 pisarz i książką 10.55 Z twórczości współczesnych kompozytorów węgierskich 11.5T Sygnał czasu i hejnał 12.25 Gra J. Ślendzińska — klawesyn 12.40 Z płytoteki zespołu .,Novi" 13.00 Mu zyka operowa 13.40 „Ziemia i niebo" — fragm pow. 14.05 Koreańskie zespoły chóralne 14.20 Nowości wydawnictwa „Synkopa" 14.45 Błękitna sztafeta 15.00 Przebije małego i dużego ekranu 15.30 P. Schreier. tenor Opery Berlińskiej 16.05 Z najnowszych nagrań — A-meryka Południowa 16.20 W rytmie na trzy czwarte 16.43 Warszawski Merkury 16.58—18.20 Rozgłośnia Warsza wsko-Mazowiecka 18.20 Widnokrąg 19.00 Echa dnia 18.15 Mikołaj Kopernik — dzieje jednego odkrycia 19.30 Wszystkie moje miłości — magazyn literacko-muzycz ny 21.16 Z nagrań solistów zaproszonych do studia PR 21.30 Spotkanie z A. Słonimskim — Typy warszawskie 22.30 Wiadomości spor towe i wyniki Totalizatora Sporto wego 22.33 Rozmowa z posłem... — aud. 22.48 Dyskusje o „Poezji" 23.08 Z twórczości Bacha i Haendla PROGRAM III na UKF 66,17 MHz oraz falach krótkich Wiad.: 5.00 7.30 i 12.05 Ekspresem przez świat: 8.30, 8.30. 10.30. 17.00 i 18.30 6.05 Muzyczna zegarynka 6.30 Polityka dla wszystkich 6.45 I 7.05 Muzyczna zegarynka 7.30 Gawęda 7.40 Muzyczna zegarynka 8.05 Mó1 magnetofon 8.35 Muzykalia szekspi rowskie 9 00 ..Komisarz Maigret i chińskie cienie" — ode. pow. 9.10 Jazz, który sie nie starzeje 9.30 Nasz rok 72 9.45 Słynne arie — słynni śpiewacy 10.05 600 sekund dla CCS 10.15 Twist R. Charlesa 10.35 Wszystko dla pań 11.45 „Podróże z moją ciotką" — ode. pow. 11.57 Sygnał czasu i hejnał 12.25 Za kierownicą 13.00 Na kieleckiej antenie 15.10 Muzyka uniwersalna 15.30 Rozmowa o sporcie 15.45 Z kompozytorskiej teki C. Portera 16.15 Śpiewa T. Jones 16.20 W kręgu jazzu — aud. 16.45 Nasz rok 72 17.05 „Komisarz Maigret i chińskie cienie" — ode. pow. 17.15 Mój magnetofon 17.40 Prezentacje 18.10 Jak wam się podoba? 18.30 Polityka dla wszystkich 18.45 Mu zyczne juvenalia — grzechy młodości 19.05 „Grzechy starości" G. Rossiniego 19.20 Książka tygodnia 19.35 Muzyczna poczta UKF 20.00 Muzyka z antypodów 20.40 Gawęda 20.50 Przeboje z nowych płyt 21.30 „Paganiniana" N. Milsteina 21.40 Na poboczu wielkiej polityki 21.50 Opera tygodnia 22.00 Fakty dnia 22.08 Gwiazda siedmiu wiecho rów 22.15 „Złota strzała" — ode. pow. 22.45 Z nieznanych nagrań Chóru Dana 23.00 Swoje ulubione wiersze recytuje H. Winiarska 23.05 Muzyka nocą 23.50 Śpiewa Y Montand. (KOSZALIN MILENIUM — Love Story (USA, od lat 16) Seanse o godz. 16, 18.15 i 20.30 POLONIA — Adalen 31 (szwedz ki, od lat 16) Seanse o godz. 16, 18.15 I 20.30 RELAKS — Człowiek orkiestra (franc., od lat 14) pan. Seanse o godz. 15.30, 17.45 i 20 USTKA DELFIN — Zaproszona (franc., od lat 16) Seanse o godz. 18 i 20 GŁÓWCZYCE STOLICA — Komisarz Pepe (wło ski, od lat 16) pan. Seans o godz. 19 DĘBNICA KASZUBSKA JUTRZENKA — Cyrk ców (USA, od lat 16) Seans o godz. 18. straceń- R A O B PROGRAM I na fali 1322 m oraz UKF 67,73 MHz Wiad.: 5.00 , 6.00, 7.00 , 8.00, 12.05. 15.00, 16.00, 18.00, 20.00, 24.00, 1.00, 2.00 i 2.55 10.00, 23.00, ______________ hm PL SEBASTIAN PE- W Hu/- dotychczasowy komen-j wzruszeniem. Barwnie opo kwalifikacjami, są S^cnie°aod?n^cranyWl wysokiSi | wiad(^ o pierwszych zawodo- zawodowej etyki. I pniami państwowymi za wych krokach młodych, któ- Pracę rozpoczął jeszcze ków, uczynność i duża umie- ^otf^chowawez* wśród dzieci TZy obecnie stanowią w zakła przed wojną. Kierował wrw- jętność współpracy *v ^ | Bułgaria 6 9 5 | Włochy 5 ^3 9 l S?wTecjs 4 6 6 W. Brytania 4 5 9 Rumunia 3 6 7 Finlandia 3 1 4 Kuba 3 1 4 J Holandia 3 1 1 | Francja 2 4 7 t Kenia 2 3 4 | CSRS 2 4 2 '« Jugosławia 2 1 2 1 Norwegia 2 1 1 | KRLD 1 1 3 1 N. Zelandia 1 1 1 | Uganda 1 1 — i Dania 1 — — Po 16 dniu Igrzysk i 209 konkurencjach podział medali jest następujący: zł. srebr. brąz. W. Brytania, 1912 CIĘŻAROWCY ISKBY PIEBWSI W OPOLU W sobotę ł w niedzielę rozegra* ne zostały w Lublinie, GdańsK Elblągu, Katowicach oraz w kolejne trójmecze o • mistrzostw I ligi w podnoszeniu ciężarom Zespół bialogardzkiej Iskry st* tował w Opolu, mając za przeciw ników drużyny Mazowsza Cielna nów i miejscowego Startu. "I, flynki na pomoście opolskim P*1?., niosły sukces sztangistom którzy zdobyli I miejsce w tjjj, meczu, uzyskując 3222,5 kg. przedzili oni Start — 3145 i Mazowsze — 2882,5 kg. W pozostałych trójmeczaeh ciężyli: w Lublinie — Lublinian 3365 kg przed HKS Szopieni^ 3125 kg i Lotnikiem W-wa 3117,5 kg. W Gdańsku zwycie^f, Lechia — 3242,5 kg przed Doifl* lem Wrocław — 3235 kg i °dL Opole — 3282,5 kg. W ElbtH^ triumfowała Flota Gdynia — 329^ kg przed Śląskiem Wrocław , 3280 kg i Olimpią Elbląg — * L kg. W Katowicach turniej zakOPj czyi się zwycięstwem sztangis^r Lega W-wa — 3582,5 kg przed wiszą — 3182,5 kg i Górnik 6 Siemianowice — 2755 kg. (sf' „ZŁOTA" DRUŻYNA MEDALE DLA WSZYSTKICH W Monachium było 19 piłkarzy polskich, a zgodnie z re kiem był Dieter Kottysch (NRF), Hubert Kostka interweniował gulaminsm, tylko 13 graczy Po walce obfitującej w ostrą wy- podczas całego spotkania 17 razy, ^ 0fr7vmaó medal* oUmnii mianę ciosów wygrał Kottysch 3:2. Istvan Geczi natomiast zatrudnia- . ; ~ ^" 1 V Brązc / e medale zdobyli: Minter ny był 20 razy, skie. narząd ł ZA. JM postanowił, (B. Brytania) i Tiepoid (NRD). że na jego koszt zostaną doro PO MECZU bione medale tak aby otrzy- _ . . . , . . mali ie wszyscy polscy zawodni Nasza drużyna juz na boisku k\órzy ^ udział w tur_ nieju olimpijskim. Rwabogo (Uganda). Brązowe medale zdobyli: Błażyń-ski (Polska) i*Rodriquez (Kuba). TROCHĘ HISTORII I A oto wyniki walk finałowych w pozostałych wagach: W. papierowa: GEDOE (Węgry) , . , . . , pokonał na punkty (5.0) Kima złożyła sobie wzajemne gratu (krld) i lacje. Szał radości wśród Po Brązowe medale zdobyli: Evans: laków wszysCy się całują, bieg (W. Brytama) i Rodriąuez (Hisz- , * '• nrmial i &0 SZTTll. W. musza: KOSTA DINO W (Buł- Lubański powtarza W koło uc^estnTczynka'rw ^Olimpiadzfe^w garia) wygrał na punkty (5:0) z )fZłotO jest! Jest złoto! Nie mo 1924 T w Paryżu. Debiut nie przy gę W to uwierzyć!" niósł sukcesu — Polacy przegrali KAZIMIERZ DEYNA do Lu w pierwszym meczu 0:5 z Węgra-W. kogucia: M \RTINEZ (Kuba) bańskiego —„Włodek, co my- kolei nym^ starcie Polacy zre- (Sfkfyk)13 PU (5:0) Z Zamorą śrny zrobili?" wanżowali się Madziarom, w" 193S r. Brązowe medale zdobyli: Turpin (W. Brytania) i Carreras (USA). W. piórkowa: KUZ.NTF.ro (ZSRR) wygrał na punkty (3:2) z Waruinge (Kenia). Brązowe medale zdobyli: Rojas (Kolumbia) i Botos (Węgry). W. lekkopółśrednia: SEALES ] . tytUŁ najlepszego sportow- ♦ MIĘDZYNARODOWA ( fede-(USA) wygrał na punkty (3:2) z Ca afrykańskiego Igrzysk Oiimpij- racja hokeja na trawie postano-Angełowem (Bułgaria). i skich w Monachium dziennikarze wiła zawiesić na cztery lata paki- Brązowe medale zdobyli: Vujin Afrvki przyznali triumfatorowi stańską ekipę hokejową, która w (Jugosławia) i Daborg (Nigeria), i >vieffu na 400 m poł plotkarzowi finałowym meczu turnieju olim-W. półśrednia: CORRERA (Ku-! z ueandv — Johnowi Akii-Bua, Pilskiego przegrała z jedenastką rekordziście NRF 0:1. Reprezentacja Pakistanu nie może uczestniczyć w międzyna rodowych imprezach. * WŁAŚCICIELE mona chi j- Pakistańscy kibice po finało-skich lokali ,rwą włosy z głowy**, wym meczu wtargnęli na boisko. W jednej tylko restauracji „Hof- Drużyna zachowywała się wyzy-. . .. .. . . , wająco podczas ceremonii dekora- braevhaus zbieracze pamiątek u- cjj medalami oraz badań antydo-kradkiem wynieśli 10 tys. kubków pingowych. Gracze odwrócili si? stawia) pokonał wskutek nrzewa-! ceramicznych, 1000 kufli do piwa, Wę1*1' podczas gdy na maszt gi w II rundzie CarMlo (Kuba,. | nakry4j 5, obrus6w i _ na. ^ zwycięskiej dru- Brązowe medale zdobyli: Gortat i . . . , . . *yny. (Polska) i Ikhouria (Nigeria) j wet... 12 drewnianych rzeźbionych Komitet wykonawczy MKOl za-; W. ciężka: STEVENSON (Kuba) krzeseł. „Łowcy suwenirów" opra- twierdził decyzję międzynarodo-wygflał walkowerem z Alexe (Ru-1 powali specjalny system, przeka- wej federacji hokeja na trawie i munia). ■ . „ . , postanowił dożywotnio zabronić Brązowe medale zdobyli: Hus- sobie pamiątka przez okno n hokeistom Pakistanu gry w turi slng (NRF) i Thomsen (Szwecja), 'w toalecie. niejach olimpijskich. ba) wygrał na punkty (5:0) ,z Kaj dim (Węgry). Brązowe medale zdobyli: Mu-runga (Kenia) i Valdez (USA). W. średnia: LEMIESZE W ^Z-RR wygrał przez ko w I rundzie z Virtanenem (Finlandia). Brązowe medale zdobyli: Amart xey (Ghana) i Johnson (USA). W. półciężka: PARLOY (Jugo- z Ugandy — Johnowi nowo kreowanemu świata. Złoty medal w igrzyskach olimpijskich w Monachium to największy dotychczasowy sukces polskiego piłkarstwa. Jegof autorami byli następujący piłkarze: * # BEAMKAEZE: Hubert Kosika — reprezentuje barwy Górnika Zabrze. Ur. w 1840 r. w Msrkowioich, ma 178 cm, waży 75 kg. Żonaty z zawodu inżynier-górnik. Marian Szeja-'(Za^:Irbie Wałbrzych). Ur. w 1941 r. w Siemianowicach, wzrost IBl cm, waga 82 kg. Żonaty. Ślusarz. OlinONCY: Zygmunt Anczok (Górnik Zabrze). Ur. w 1946 r. w Lublińcu. Ma 178 cm wzfostu, waży 77 kg, żonaty. Z zawodu tech- nik-elektryk. Jerzy Gorgoń (Górnik Zabrze). Ur. w 1949 r. w Wałbrzychu. Wzrost 187 cm, waga 83 kg. Kawaler, technik-górnik. Marian Ostafiński (Ruch Chorzów. Ur. w 1946 r. w Przemyślu, 181 cm, waży 78 kg, żonaty z zawodu ślusarz. Antoni Szymanowski (Wisła Kraków). Ur. w 1951 r. w Tomaszowie Maz., wzrost 180 cm waga 73 kg, kawaler, mechanik samochodowy- Zbigniew Gut (Odra Opole). Ur. w 1949 r. w Wymiarkach. Świetne warunki fizyczne i wielka sprawność i szybkość. Les-sw Cmikiewlez (Legia W-wa). Ur. w 1948 r. we Wrocławiu., Kawaler, Wzrost 173 cm, waga 72 kg. ROZGRYWAJĄCY' NAPASTNICY: Kazimierz Deyna (Logia W-wa). Ur. w 1947 r. w Starogardzie Gdańskim, wzrost 179 cm, waga' 72 kg. Żonaty. Z zawodu modelarz. Jerzy Kraska (Gwardia W-wa). Ur. w 1951 r. w Płocku.^ Ma 176 cm wzrostu, waży 70 kg, kawaler, mechanik. Zygmunt Maszczył? (Ruch Chorzów). Ur. w 1945 r. w Siemianowicach, wzrost 175 cm, waga 71 kg, żonaty, elektromonter. Zygfryd Szołtysik (Górnik Zabrze). Ur. w 1942 r. w Suchej Górze, wzrost 162 cm, waga 60 kg, żonaty, technik. Ryszard Szymczak (Gwardia W-wa). Ur. w 1944 r., dobry technik i strzelec. Podoficer MO. Robert Gadocha (Legia W-wa). Ur. w 1946 r. w Krakowie, ma 170 cm wzrostu, waży 69 kg, kawaler, z zawodu kreślarz. Andrzej Jarosik (Zagłębie Sosnowiec). Ur. w 1944 r. w Sosnowcu. Wzrost 175 cm, waga 70 kg, żonaty, technik-ekono mista. Włodzimierz Lubański (Górnik Zabrze). Ur. w 1947 r w Sośnicy. Przy wzroście 178 cm, waży 77 kg. Żonaty, student Joachim Marks (Ruch Chorzów). Ur. w 1945 r. w Gliwicach. Wzrost 178 cm, waga 75 kg, żonaty,' ślusarz. Kazimierz Kmiecik (Wisła Kraków). Ur. w 1951 r, Grzegorz Lato (Stal Mielec). Ur. w 1950 r. Gryf i Dorzbór \ samotnymi liderami ^ Po trzeciej kolejce spotkań V ę i karskich o mistrzostwo klasy 0 ez Tgowej seniorów na placu boju straty punktów pozostały już ' \ ko dwie drużyny: GRYF Słup5* DARZBÓR Szczecinek. ^ Nadal nie wiedzie się po^eK Połczyn. Tegoroczny beniam1^, doznał już trzeciej porażki w r urywkach, przegrywając tyfli ^ zem w Szczęcinku z Darzbor l :3. dzte1' Oto aktualna tabela po niecnej kolejce meczów: Gryf 6:0 Darzbór 6:0 Sława 5:1 MZKS Darłowo 4:2 MZKS Słupsk 4:2 Victoria 4:2 Gwardia II 3:3 ŁKS Wielim 2:4 Olimp 1:5 ŁKS Lech 1:5 Drawa 0:6 Pogoń 0:6 Oto aktualna tabela po niecnej kolejce meczów: iH ^ f 4 "i 6-i 3—5 5 (gt) Pierwsze punkty Piłkarze reczn! koszali^^t' Gwardii rozegrali pierwsze spjcli kania o wejście do II lig1-nrzeciwnikami były zespoły ^ by Wągrowiec i Sparty Oooi (woj. poznańskie). Koszalinianie spisali sle wygrywając oba mecze wyj:a w W pierwszym pojedynku Wągrowcu Nielbe ' ,>( ajwiecej bramek dla zdobył Fedorowicz — 11. . W drugim meczu gwar At \ zwyciężyli Sparte» po zaciętej^' -• ę wygrywj - i we, W r _ \nali w f(łl:9). N« ^dii zdob; (9:7). > haterem spotkania był bram » r Witos, który broniąc wiele ni* ^ ^niecznych strzałów, przyczy®Ił« \do sukcesu Gwardii. » MIKOtAOSŁUCKIS Przełożył: Aleksander Matuszyn W tym „nic" kryło się jeszcze coś, o czym nie pomyślałem. Jako lekarz, chociaż nie ginekolog, matka codziennie stykała się z lekkomyślnymi, według niej niczym nie usprawiedliwanymi następstwami związków miłosnych. Matka obawiała się, czy prócz moralnej ne wyrządziłem Renacie jeszcze cięższej krzywdy. — Jeśli chodzi o mnie, to nie — odpowiedziałem chłodno, nie ukrywając pogardy. Moja pogarda nie dotyczyła matki, ją szanowałem jak przedtem, lecz niezachwianej wiary jej pokolenia w wartości absolutne. Pewnego razu zdarzyło mi się widzieć w podrzędnym cyrku genialnego komika, który długo skakał woikół kurzego jajka, a kiedy wyskakawszy się do woli wyspowiadał się, przeżegnał i wreszcie zabrał do jedzenia, okazało się, że jajko jest puste — ktoś już je wypił. — Skąd ten cynizm, Romas? Dotychczas byłeś wrażliwy i skromny-. — Proszę wybaczyć: posłuszny? — I teraz żałujesz? — Róbcie, jak chcecie, ja lubię gorqc«? tierbatę — palnął Te-ofifis, lecz zabrzmiało to obłudnie. — A ja nie życzę sobie nic gorącego, ani nic zimnego! Wstałem gwałtownie. Matka i stryjek siedzieli przybici, ja stałem niemal dotykając głową kloszy żyrandola. Spojrzałem na ich głowy, już niemłoda, na twarze, i znowu us:adłem. Rozmowa urwała się, tr?asnę>a jak żarówka elektryczna. Cisza dzwoniła w uszach-Tego w!^~~c"n n^''-'? nie pos7e~r'2m, by T^a-^odrć '.'/rażenie wybuchu. Było mi przykro, że uraziłem matkę, czując jednocześnie, że to tylko początek sprzeczek i niesnasek. Płynęły dni: dla mnie — błyskawicznie; byłem oszołomiony bliskością Migle, która zresztą nie oznaczała bliskości fizycznej, dla matki — powolne i męczące z powodu nagłego, jak sądziłem, oddalenia się od niej syna. Zapracowywała się w poliklinice i szpitalu, zapominała o projekcie wyjazdu do Druskiennik, mimo że uwielbiała otaczające to uzdrowisko lasy. Jak pęczniejąca chmura wchłania w upalny dzień parę, tak moja matka zbierała wiadomości o moich poczynaniach. Podejrzewałem, że wiedziała o mnie i Migle Girdianite o wiele więcej, niż mówiła. Właściwie matka nie poruszała tego tematu, chyba że marginesowo. Milczeliśmy uparcie oboje, a biedny Teofilis miotał się między nami obojgiem. Mając dość tej zabawy w milczenie, stryjek pewnego razu zwabił mnie „na papierosa" — tak nazywał poważne rozmowy. — Romas, nie zadręczaj matki. Bądź mężczyzną! Nie odpowiedziałem. Czy to aby nie matka go na mnie napuściła? — Jeżeli masz dziewczynę... — podniesiony na duchu, znowu przemówił stryjek; staliśmy na moście i palili, przechyleni nad balusitradą. W dole, w umocowanej na kotwicy, zalewanej wodą łódce, kulił stę skostniały wędkarz. Poprosił o ogień. Teofilis celnie cisnął mu pudełko z zapałkami — nie na próżno był aptekarzem, nawykłym do precyzyjnego ważenia i odmierzania. — Jeżeli masz dziewczynę... Wędkarz pokazał niewielką brzanę; rzuciłby nam, ale czy złapiemy? Cwaniak! Roześmiałem się. — Jeżeli masz dziewczynę.., — po raz trzeci zaczął Teofilis i odciągnął mnie od balustrady — to idź i powiedz matce, jak jest... — Nie broniłem mamie, mogła zapytać. — Maria jest zbyt dumna — Teofilis wymienił imię matki ze wzruszeniem. Dla niego była wciąż Marią, która go oczarowała na całe życie jeszcze w czasach młodości. — Nagadali jej różności, powinna usłyszeć to z twoich ust... Od łoskotu i huku nie było dokąd uciec. —Nic się przez to nie zmieni, Teofilis... — Dlaczego tak myślfsz? Ale jężeli nawet nie, będziesz.^ — ...wolny? — Co? — Teofilis zamrugał, westchnął. — Będzie lepiej dla wszystkich. Może i bardziej wolny... Oczy-v:śc:e! ^ Wprost korciło mnie, by potrząsnąć Teofilisa za szero'kie bary i popytać: to dobroć przez ciebie przemawia, kochany stryjku, czy matczyne wysiłki, by wszystko wtłoczyć w ramy przyzwoitości? Zapytałbym ponadto, gdybym sam z tego powodu nie czuł wyrzu-. tów sumienia: dlaczegóż to ty nie poszedłeś prostą drogą, kreśląłjeś wokół mamy ogromny krąg; do dziś nie możesz ® do końca po jego obwodzie. ^ p' Do domu wracaliśmy ze zdobyczą. Wędkarz podpłynął do s ^ ni nabrzeża, dopędził nas i uroczyście wręczył nam brzanę-się okazało, znał stryja jako aptekarza. _ ^ ,j|j$. — Maria przyrządzi faszerowaną rybkę — cieszył się T®0 Patrząc na jego zadowoloną twarz, uśmiechałem ssę rów11 ^ Stryja nie będzie trudno przeciągnąć na moją stronę, a drobiazg! — przyzwyczai się... Zdawało mi się nawet, ze s wytrwałym milczeniem Stopniowo przełamuję jej opór. ^ Kiedy wreszcie otwarłem usta — pod naporem okoliczn0^ nie z nakazu sumienia! — matka mimo wszystko nie mi dojść do słowa i powiedzieć, kim jest ta dziewczyna, z >ct się przyjaźnię. ^ o0' — A więc ludzie mówili prawdę? Girdianite? Noga jej nic stanie w moim domu... .e\c- Teofilis delikatnie ujął matkę za łokieć, podprowadził do fot Zresztą, chyba nie zauważyła nawet, kto ją podtrzymywał ' sadził. , jer — Wyjdź, Teofilis! — mimo-całego wzruszenia, matka m® 0> pomniała o ustanowionym porządku. Osoby postronne nie s<3 trzebne przy naszej rozmowie... y — Niech zostanie. Cóż to znowu za postronna osoba —#u f,f łem rozdrażniony. Rozmowa nie należała do przyjemnych 1 ^fiił ba lepiej jeżeli stryjek będzie tutaj w pokoju sapał czy ^ o parapet. .. — Dobrze. Będę z tobą rozmawiała, jak gdybyśmy by'1 / mi... Mój jedyny syn — to nie byle kto, Romualdas Alksfl' ^ z taką... Nie zostało wypowiedziane słowo „zdzira", ,.drl czy inne tego rodzaju. ^ < fo' — Tak, mamo, z taką, jak chciałaś powiedzieć. To moja 5P wa i nikomu nie pozwolę... r\\Ce^ Opamiętaj się, Romas! Z kim zamierzasz się związać? ^ złamać sobie życie, przekreślić przyszłość? Potrzebna ki jeS* bra, stateczna dziewczyna... — Żeby gotowała obiady i prała koszule? j