U I sekretarza KC PZPR WARSZAWA (PAP) Przedwczoraj, I sekretarz PZPR Edward Gierek fctzyiął kierownictwo Główne So Zarządu Politycznego WP 0t&z szefów zarządów politycz ^ch okręgów wciskowych i todzajćw sił zbrojnych. W czasie spotkania szef Równego Zarządu Polityczne Ko WP gen. bryg. Włodzimierz *Wczuk złożył meldunek o stenie pracy party jno-politycz w Siłach Zbroin.ych PRL. Wczoraj I sekretarz KC JfcPR Edward Gierek przyjął Negację Stowarzyszenia PAX 4 jego przewodniczącym Bole-5Wem Piaseckim. Przedstawiciele PAX poinfor dowali I sekretarza KC o do-|°bku i zamierzeniach rozwozi11 działalności Stowarzyszenia ^kierunku umacniania jednoś ^ narodu oraz angażowania NkJowisk katolickich do udzia w realizacji programu rozboju Polski Ludowej uchwało *ego przez VI Zjazd partii. Minister oświaty Danii z wizytą V Polsce Wczoraj przybył z 10-dnio-j1\ wizyta do Polski min. o-Maty Danii — Knud Heine- wraz z małżonką. Celem wizyty jest wzajem-J5 wymiana doświadczeń w ^kresie organizacji i działal-J°$ci szkół i uczelni wyższych w dziedzinie zarzadzania administrowania oświata i Rolnictwem wyższym. rza y Iow. Edwarda Gierka WARSZAWA (PAP) Z okazji zbliżających się DNI MORZA, I sekretarz KC PZPR, Edward Gierek przyjął 15 bm. liczną grupę pracowników morza: marynarzy i rybaków, portowców, stoczniowców. W spotkaniu uczestniczyli także sekretarze KC PZPR — członek Biura Politycznego KC Jan Szydlak i Stanisław Kowalczyk a także wicepremier Frań ciczek Kaim. Obecni byli ministrowie: prze mysłu ciężkiego — Włodzimierz Lejczak i żeglugi — Jerzy Szopa. Pracownicy gospodarki morskiej przedstawili I sekretarzowi KC swoje osiągnięcia. Zadania przedsiębiorstw żeglugowych i rybackich, a także portów i stoczni są wykonywane jak nigdy dotąd. Znacznemu przekroczeniu zadań towarzyszy istotna poprawa wydajności pracy i jej organizacji Rośnie eksport statków; powiększa się wkład dewizowy żeglugi do bilansu płatniczego. Równocześnie następuje poprawa warunków socjalnych zgodnie z postulatami załóg- Do nie rozwiązanych jeszcze w pełni kwestii delegaci zaliczyli problem mieszkaniowy. E. Gierek serdecznie podziękował ludziom morza za ofiarny trud, za pomoc i zaufanie. Życzył im dalszych sukcesów i przekazał dla wszystkich tradycyjne pozdrowienia. Ulewa jaka przeszła nad Raj dem w środę po południu pokrzyżowała plany gospodarzy, udanych mimo to, spotkań w grupach rajdowych z członkami egzekutyw komitetów powiatowych partii naszego województwa. Dla chcącego nic trudnego. — Kiedy ze względu na deszcz nie było możliwe spotkanie w plenerze, grupa świdwińska stacjonująca we wsi Pile w pół godziny potrafi ła „wypożyczyć" stodołę od miejscowego gospodarza, wysprzątać klepisko i podjąć goś Pogoda miesza szyki ci w niecodziennych warunkach. 1 Podobnie i inne grupy chwy tały się rozlicznych sposobów walki z deszczem: w grupie białogardzkiej, która była gospodarzem Centralnego Rajdowego Konkursu Piosenki żołnierskiej, kiedy parasole nie wystarczały, zaimprowizowano estradę na ciężarówce pod plandeką. Wiernymi kibicami wytrwałych solistów, których do popisu nie zniechęciło o- (Dokończenie na str. 2) PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SI A B Cena 50 er Nakład: 141.318 '■Br-"'-: 7. XII Międzynarodowych Tar-I gów Poznańskich. Fragemnt ekspozycji polskiego przemysłu cięż-kiegOc CAF - Staszyszyn SŁUPSK ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE ROK XX Piątek. 16 czerwca 1972 roku Nr 168 (6289) 500 nowycii pomieszczeń dla usług WARSZAWA (PAP) Zaległości w oddawaniu przez budownictwo mieszkaniowe pomieszczeń dla punktów usługowych sięgają ok. 50 tys. metrów powierzchni. Jak dowiaduje się PAP minister budownictwa i prze mysłu materiałów budowlanych zobowiązał się spowodować wykonanie wszystkich tych opóżnio nych robót do końca 1973 roku, oznacza to całkowite zlikwidowanie zaległości. Jeśli przyjąć że przeciętny war sztat usługowy zajmuje lokal 100-metrowy, można liczyć na urucho mienie 500 nowych obiektów. co wybitnie pomoże w usunięciu wielu białych plam na mapie usług w nowych osiedlach mieszkaniowych i na peryferiach miast. Obradował Wuj^wóiliki | Zespól Poselski (Inf. wł.) Założenia planu społeczno-gospodarczego rozwoju województwa koszalińskiego w latach 1971—75 oraz realizacja Wniosków i postulatów zgłoszonych w kampanii wyborczej Sejmu VI kadencji były wczoraj tematem posiedzenia Wojewódzkiego Zespołu Poselskiego. Obradom przewodnicy! I sekretarz KW PZPR — poseł Stanisław Kujda. Pokoszono również w celu udzielenia szczegółowych wyjaś-f^eń, do omawianych tematów, przewodniczącego Prezydium — Wacława Geigera, przewodniczącego Wojewódzkiej **omisji Planu Gospodarczego — Stanisława Mazura oraz Przewodniczącego Delegatury NIK — Klemensa Cieślaka. materiałów przedłożonych mierze o gospodarkę wielkoto ^om wynika, że wyoraco- warowa w sektorze państwo- j^o już podstawowe kierun wym; rozwój przemysłu opar t działania. Sa nimi: rozwój tego o bazę surowcowa oraz ^ictwa opartego w dużej jDokończ€nie na str. 2) świadczenie *4 „Głos Koszaliński'* jest gazeta najbardziej poszukiwaną przez zetemesowców, uczestników V Rajdu. Najwięcej pisze się w niej o tej wielkiej imprezie, gazeta Jest także obowiązkową tekturą dla tych, tórzy wezmą udział w wielkim festynie pod nazwą „Ż „Głosem Koszalińskim" na Ty", który odbędzie się w Szczecinku. Fot. Andrzej Radzik Sukces koszalińskich urbanistów II! miejsce w kraju (Inf. wł.) Koszalińscy urbaniści do kolekcji licznych nagród, zdobytych w latach ubiegłych, dołączyli jeszcze jedną. W ogolno-polskim zamkniętym konkursie Towarzystwa Urbanistów Polskich na opracowanie koncepcji pianu urbanistycznego oraz metod i form jego realizacji, koszaliński zespół w składzie: mgr inż. arch Andrzej Betka, mgr Maria Karalus, mgr inż. arch. Henryk Firley, mgr inź. Jan Tasiemski, rhgr inż. Gabriela Małecka-Szalla i mgr Irena Kudelska, zdobył III nagrodę. **^LSINTKI (PAP) (wk*ad między ZSRR i USA © ^bieżeniu systemów obrony {w^iwrakietowej i tymczasowe Rumienie o niektórych środ-strJ} w dziedzinie ograniczenia tiw^gicznych zbrojeń ofensyw-mają bardzo doniosłe zna-k)^e. stanowią one dobry przy-dla tych, którzy opowiada,ia powszechnym i całkowitym gojeniem. Siuj-^ierdza to ogłoszone w Hel-oświadczenie Światowej «n0s; Pokoju w sprawie wyników tewskich rozmów przywód-St radzieckich z prezydentem Zjednoczonych R. Nixo- S^P^ozumienia te — stwie^d^a Watowa Rada Pokoju — stwo-atmosferą sprzyjającą przy-s*epK r°kowaniom w sprawie pow bo3hego rozbrojenia, w których *ihy wziąć udział wszystkie niezależnie od tego czy czy też nie należą do Podkreśla, że dokument o Wrzawach wzajemnych stosun-%; między ZSRR a USA" jest na zasadac?1 pokojowego iWpistnienia. SRP aprobuje w Sfer- stanowisko rządu ZSRR w oooierania walki narodów Chińskich. UCHWAŁA RADY MINISTRÓW Zaostrzenie walki z pijaństwem i alkoholizmem WARSZAWA (PAP) Leczyć czy zapobiegać? Odpowiedź na to pytanie jest jednoznaczna w każdym chyba przypadku, z wyjątkiem sprawy alkoholizmu w naszym kraju. Straty społeczne i zdrowotne spowodowane przez tę plagę są tak wielkie, że wymagają na tychmlastowych, zdecydowanych poczynań. Wystarczy tylko przypomnieć, że mamy 1,5 min nałogowców, którzy wypijają połowę alkoholu spożywanego w Polsce. Natomiast profilaktyka na tym polu wiąże Się z działa niami długofalowymi i wykra czającymi poza możliwości po szczególnych organów administracyjnych, z działaniami wchodzącymi w zakres nie tyl ko ekonomiki ale i psychologii społecznej. A tu mamy jeszcze niewiele do powiedzenia. Jeże li jednak uda się nam przywro cić społeczeństwu alkoholików nałogowych ,a zanim to nastą pi — ograniczyć ich wpływ na otoczenie, będziemy mieli łatwiejszy start do generalnej ba talii przeciw alkoholizmowi w naszym kraju. W tej m.in. intencji Rada Ministrów podjęła uchwałę w polecamy uwadze Czytel- rsze następców** — roz-z I sekretarzem KC Zwiąż-N* jJpodych Komunistów Kuby ^ 4l*he Crombetem, V 0',tł°tęga ludzkiej wyobraźni" ^ D°wiadanie Czesława Kuriaty, "Czy światu grozi głód?'* — ^ Aktualny i prognozy, >»£akończenie sezonu** — re-5^lile z koncertu Filharmonii Ko- ^Bieguny'* — przegląd mlę-^ bodowych aktualności ^s^toreportaż z trasy zeteme-Rajdu po Wale Pomor- sprawie zaostrzenia walki z pi jaństwem i alkoholizmem, przynoszącą szereg konkretnych decyzji, głównie inwesty cyjnych i finansowych. W każdym województwie i mieście wydzielonym ma powstać zakład lecznictwa odwykowego z uwzględnieniem reha bilitacji przez pracę. W tej 5--latce zakłady takie będą zbu dowane w Warszawie, Krakowie, Łodzi i Wrocławiu oraz w woj. bydgoskim, krakowskim, opolskim, szczecińskim i warszawskim; natomiast do końca 1976 r. — w pozostałych woje wództwach. W miejscowościach o wysokim spożyciu na pojów alkoholowych powstanie łącznie 40 izb wytrzeźwień Do ministra zdrowia i opie-'k społfecznęj uchwała adresuje postanowienia w sprawie kadr medycznych dla placówek leczenia odwykowego oraz badań naukowych w tej dziedzinie. Projektuje się zorganizowanie leczenia alkoholików przy wię kszych zakładach pracy. Skuteczność takiego przedsięwzięcia budzi jednak niejakie wątpliwości natury czysto psychologicznej. Szereg decyzji uchwały zmie rza do stworzenia warunków sprzyjających ograniczeniu sprzedaży alkoholu. Na uwagę zasługuje zwłaszcza postanowię nie opracowanja w najbliższym czasie takich zasad wynagradzania personelu handlo- (Dokończenie na str. 2) Warunki konkursu były bardzo trudne. Zadaniem 30 zespc łów, które wybrano spośród wielu wytypowanych przez o-środki wojewódzkie i zaproszo no do uczestnictwa, było opracowanie, na przykładzie miasta Sieradza, takiej koncepcji planu urbanistycznego, aby w różnych fazach jego realizacji zagwarantować optymalne wa runki rozwoju przemysłu i równocześnie jak najdogodniejsze warunki życia mieszkańców przy stale wzrastających wymaganiach i potrzebach. Same założenia przedstawione zespołom obejmowały 200 stron maszynopisu. Jak widać, koszalińscy urbaniści, zatrudnieni w trzech' instytucjach: Wojewódzkiej Pracowni Urbanistycznej, Wojewódzkiej Pracowni Regionalnej i „Miastoprojekcie" osiągnęli wielki sukces. Zdobycie III nagrody, za zespołami z Krakowa i Łodzi, w tak silnej konkurencji świadczy o wysokim poziomie wiedzy i kwali.fi- (Dokończenie na str. 2) JULMUL T 50 1 skrócie ZAPOWIEDŹ WIZYTY * BRUKSELA Rzecznik Drasowy belgijskiego MSZ poinformował że w dniach od 9 dc 11 linca złoży oficjalna w1zvte w Belgii minister spraw zagranicznych ZSRR, A Grom.yko. KRONIKA DYPLOMATYCZNA ■¥ DAMASZEK Svria 5 NRF wznowiły stosunki dvploms*tvP7ne po sie-dmioletniei nrzerwie. PRZEKAZANIE * DELHI Indie wyraziłv zgodę na przekazanie Beng?>1ii 150 Paki-stańczvków. znaiduiaovr*h sie na liście 1500 woiskowvch i u-rzedników pakistańskich oskar żonych o zbrodnie ludobójstwa na mieszkańcach Rengalii, Pod tym -zarzutem staną oni nrzed sadem. Z wygraną syrenką Koleina mniu rokowań WiF-iiD BERLIN (PAP) Wczoraj rano przybył do stolicy NRD, sekretarz stami w bońskim MSZ, Egon Bahr. W Berlinie rozpoczyna się kolejna wymiana poglądów między delegacjami NRD i NRF na temat traktatowego uregulowania stosunków między dwoma państwami niemieckimi. Ze strony NBD delegacji przewodniczy sekretarz stanu, dr Michael Kohl. Marianna Kwie cień 7 Dobrzycy w now koszalińskim orzv syrenie 104 która wv grała w Loterii Fantowei -,Oło-sn Koszalińskiego"* nori oatrona tern VTiPK FJN w Koszalinie. O wrażeniach. szcześ!iwvcb posiadaczy losów Loterii Fantowej piszemy na str, 3. Tam też zamiesz cza mv ostatnią. fi tabele wygra-łiypfc. Fot. J. Piątkowski Sir. 3 GŁOSI nr 168 t6289) * NA ZAKOŃCZENIE OBRAD III SESJI POLSKO-DUNSKIEJ KOMISJI MIESZANEJ, podpisano protokół określający program współpracy gospodarczej i technicznej w latach 1972—73. Bezpośrednio po podpisaniu protokołu przewodniczący delegacji duńskiej Knut Hannover w rozmowie z dziennikarzem PAP wyraził zadowolenie z przebiegu sesji w trakcie której omówiono wiele nowych propozycji dotyczących zwłaszcza współpracy w przemyśle i rolnictwie. POD PRZEWODNICTWEM CZŁONKA BIURA POLITYCZNEGO KC PZPR, WICEPREZESA RADY MINISTRÓW — M. JAGIELSKIEGO, odbyło się plenarne posiedzenie Komitetu Wydania Dzieł Oskara Langego. Po zreferowaniu przez prof. K. Se-comskiego, przewodniczącego Komitetu Nauk Ekonomicznych PAN całości stand prac redakcyjnych i wydawniczych, Komitet rozpatrzył szereg zagadnień związanych z ostatecznym przygotowaniem I i II tomu dzieł Langego oraz tekstu przedmowy. * W SOFII KONTYNUUJE OBRADY międzynarodowa konferencja poświęcona roli Georgi Dymitrowa w jednoczeniu postępowych sił na świecie, w walce o pokój, demokrację i socjalizm zorganizowana z okazji zbliżającej się 90. rocznicy urodzin tego wielkiego przywódcy bułgarskiej klasy robotniczej* i działacza międzynarodowego ruchu robotniczego. * W PRADZE ZAKOŃCZYŁ OBRADY VIII Kongres Czechosłowackich Związków Zawodowych, który zakończył prawie trzyletni okres konsolidacji tej wielkiej organizacji, skupiającej ponad 5 min członków, wytyczył kierunki jej działania na najbliższe lata, uchwalił nowy statut oraz dokonał wyboru władz CRZZ i komisji rewizyjnej. Przewodniczącym Czechosłowackiej Rady Związków Zawodowych wybrano ponownie członka Prezydium KC Komunistycznej Partii Czechosłowacji, Karela Hofmanna. * BOJOWNICZKA O PRAWA LUDNOŚCI MURZYŃSKIEJ W USA, Angela Davis, w wywiadzie transmitowanym przez radio 1 telewizję NRD zapowiedziała, że w przyszłym roku z okazji X Światowego Festiwalu Młodzieży zamierza odwiedzić NRD. Festiwal młodzieżowy jest sprawą niezwykle ważną — powiedziała Angela Davis — z uwagi na rosnący udział piłodzieży w walce antyimperialistycznej. * KANCLERZ FEDERALNY NRF W. BRANDT PRZYJĄŁ przebywającą w Bonn z oficjalną wizytą delegację sekcji parlamentarnej grupy ZSRR do spraw łączności parlamentarnej z NRF. Na czele tej delegacji znajduje się deputowany do Rady Najwyższej ZSRR, L. Zamiatin. * DZIEŃ WCZORAJSZY BYŁ 7*. DNIEM OFENSYWY ARMII WYZWOLEŃCZEJ W WIETNAMIE POŁUDNIOWYM. W dalszym ciągu notuje się silne starcia, zwłaszcza w południowej części Wietnamu Południowego. * SZEFOWIE PAŃSTW I RZĄD O W 30 krajów — członków Organizacji Jedności Afrykańskiej zakończyli obrady w Rabacie. Dokonano m. in wyboru nowego sekretarza generalnego O JA. Został nim min. pracy Kamerunu, Nzo Ekan Ngaki. Uchwalono szereg rezolucji mających duże znaczenie dla rozwiązania palący^ problemów kontynentu afrykańskiego. W NOWYM JORKU zebrała się Rada Bezpieczeństwa, aby wysłuchać raportu sekretarza generalnego ONZ, Kurta Waldhei-ma na temat sytuacji na Cyprze. W WASZYNGTONIE I W PEKINIE podano do wiadomość! że doradca prezydenta do spraw bezpieczeństwa narodowego Henry Kissinger, rozpocznie 15 czerwca br. 5-dniową wizytę w Pekinie. * RZECZNIK BIAŁEGO DOMU K. ZTEGLER OŚWIADCZYŁ, te 2 lipca uda się do Europy specjalny wysłannik prezydenta Nxxo-na, gubernator Kalifornii Ronald Reagan. Odwiedzi on kolejno Danię, Belgię .Francję, Włochy, Irlandię i W. Brytanię. Reagan przekaże przywódcom wszystkich tych krajów listy od prezydenta Nixona, Wizyta delegacji prokuratury WRL 14 i 15 czerwca przebywała w naszym województwie delegacja Prokuratury Generalnej ZAOSTRZENIE WILII z pijaństwem i alkoholizmem (Dokończenie ze str. I) wego i gastronomicznego, któ re by likwidowały materialne zainteresowanie tych pracowni ków wysokością obrotów napo jami alkoholowymi. W sprawach „korkowego" przewiduje się wprowadzenie w przyszłym roku zasady, że wpływy z tego tytułu, przekra czające poziom tegoroczny, będą odprowadzane do budżetu centralnego. Równocześnie ma być utworzony centralny fun dusz na ogólnokrajową działał ność przeciwalkoholową. Natomiast w budżetach wojewódzkich i powiatowych rad narodowych przewiduje się tworze nie z dopłat do cen alkoholu funduszów na inwestycje, pomoc rodzinom alkoholików i or ganizacje propagandy antyalko holowej. Wreszcie — zespół decyzji natury represyjnej. Minister spraw wewnętrznych ma wydać wytyczne w sprawie przy spieszenia i zaostrzenia represji wobec osób, które w stanie nietrzeźwym zakłócają spo kój i porządek w miejscach pu blicznych bądź w zakładach pracy. Natomiast Sąd Najwyższy wyda wytyczne, co do o-rzecznictwa w sprawach za przestępstwa związane z pijań stwem i alkoholizmem, ze szcze gólnym uwzględnieniem przestępstw rozpijania nieletnich. Równocześnie uchwała zobowiązuje kierowników zakładów pracy do wyciągania ostrych konsekwencji administracyjnych i personalnych w stosunku do osób nietrzeźwych w go dżinach pracy oraz naruszających zakazy w sprawach przy noszenia, podawania i sprzeda wania alkoholu w miejscu pra cy. Pełny tekst uchwały publikuje Monitor Polski nr 30, Węgierskiej Republiki Ludowej, z zastępcą prokuratora generalnego, Csendes Karoly. Delegacji węgierskiej towarzyszył zastępca prokuratora generalnego PRL, A. Sliwierski. Goście zapoznali się z pracą Prokuratury Wojewódzkiej w Koszalinie oraz Powiatowej w Kołobrzegu. Byli też w Wojewódzkim Zarządzie Zakładów Karnych. Wczoraj goście węgierscy przyjęci zostali przez I sekretarza KW PZPR, tow. Stanisława Kujdę. (zp) Wspólny komunikat polsko-austriacki Pomyślny mmi ©spólpmcy WIEDEŃ (PAP) Wspólny komunikat polsko-austriacki opublikowany w Wiedniu stwierdza, że na zaproszenie min. spraw zagranicznych Republiki Austrii, dr Rudolfa Kirchschlaegera, złożył w dniach od 12 do 15 czerwca 1972 r. oficjalną wizytę w Austrii min. spraw zagranicznych Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, Stefan Olszowski, Podczas wizyty mdn. Olszow dowych punktem centralnym ski został przyjęty przez pre zydenta Austrii, Fr. Jonasa oraz kanclerza, dr B. Kreis-ky'ego. Złożył również wizytę przewodniczącemu parlamentu, A. Benya i przeprowadził rozmowę z posłami do parlamentu austriackiego. Ministrowie spraw zagrainicz nych PRL i Austrii przepro- . rozmów były rozważania na temat sytuacji w Europie. O-bie strony powitały z zadowo leniem fakt ratyfikacji układu między Polska a NRF pod pisanego 7 grudnia 1970 r. O-baj ministrowie wyrazili prze konanie, iż wejście w życie tego układu, jak również u-kładu między ZSRR a NRF i wadzili szczegółowe rozmowy porozumienia czterostronnego na temat rozwoju stosunków w sprawie Berlina Zach. przy polsko-austriackich oraz pro-b lemów międzynarodowych interesujących oba kraje. Ministrowie stwierdzili z za dowoleniem, że stosunki miedzy obu krajami rozwijają się pomyślnie we wszystkich czynią się w sposób decydują cy do rozwoju procesu odpre żenią w Europie, a tym samym do utrwalenia pokoju w Europie i na świecie. Ministrowie wypowiedzieli się za możliwie szybkim pod przyszły rozwój sytuacji międzynarodowej doprowadzi do rychłego przyjęcia do ONZ o-bu państw niemieckich. Obaj ministrowie dokonali wymiany poglądów na temat wyników przeprowadzonych niedawno rozmów radziecko-amerykańskieh w Moskwie i polsko-amerykań-skich w Warszawie dla rozwoju sytuacji międzynarodowej. Ministrowie byli zgodni w ocenie, iż porozumienie miedzy ZSRR a USA dotyczące ograniczenia zbrojeń strategicznych stanowi decydu jący postęp w dążeniu do osiągnie cia rozbrojenia i odprężenia oraz przyczyni się w znacznej mierze do umocnienia pokoju na świecie. Ministrowie wyrazili zaniepokojenie niebezpieczną sytuacją w Indochinach i na Bliskim Wschodzie. Obaj ministrowie wyrazili współ ne zainteresowanie szerokim i wie lostronnym rozwojem stosunków między Polską i Austrią oraz wyrazili przekonanie że wizyta min. Olszowskiego stanowi istotny wkład na rzecz pogłębienia istniejących przyjaznych stosunków między obu krajami. W imieniu prezesa Rady Mini- II etap YIBBWP KRAKSA POMOGŁA KLETZINOWI II etap dookoła Kłajpedy NA MECIE: 1. Kletzin, 2. ler, 3. Kramer (NRD). ^ Miejsca Polaków: 5. Kor®*0*^ 7. Boniecki, 10. Bylicki. LOTNE FINISZE: I — Bonie^ Wilczyński, Szczepkowski, I* Kręczyński, Boniecki, Kornacki* Wczoraj na mecie w nie udało się Polakom powt°r^ sukcesu z poprzedniego dnia, cn j ciaż byli bardzo bliscy tego. cu sa na śliskich i wąskich ulicaj^ Kłajpedy wyeliminowała P0J3f^a. z walki o palmę pierwszenst j Wypadek, który się wydarzy* kilometry przed metą wykorzys li kolarze NRD, których sZC»* śliwym trafem kraksa oszczep y Oni też będąc w czołówce niezagrożeni pierwsi fini.sz°TLie. na mecie stadionu w Kłajpe" w At dziedzinach. Obie strony pod ieciem wielostronnych rozmów kreśliły korzyści wynikające dla przygotowania Europej-z kontaktów miedzy obu mi- skiej Konferencji Bezpieczeń-nisterstwami spraw zagranicz stwa i Współpracy. Ministro- w „Hleniu PreZeSa naay M1n.- ^nfSe P0' strów PRL. Piotra Jaroszewicza, i ^ie. pn, kola*"^' min. Olszowski przekazał zapro- ; - również P0^' szenie dla kanclerza Austrii, j t*2SŁ,5? - S^zard Kreisky'ego, do złożenia oficjał- z&ł przyjechał dalszvm i»ic3' nej wizyty w Polsce. Min. Olszow nych i dały wyraz pragnieniu periodycznego kontynuowania tych kontaktów. Ministrowie podkreślili znaczenie nodpisanej w ubiegłym roku wieloletniej umowy o obrocie towarowym i płatnościach oraz wsnół pracy gospodarczej miedzy Polską a Austrią, jako ważnego instrumentu dla rozwoju stosunków handlowych i gospodarczych. O-bie strony zwróciły uwagę na znaczenie kooperacji przemysłowej i współpracy naukowo-technicznej i wypowiedziały się ra dalszą rozbudową tej współpracy. Podczas wizyty obaj ministrowie p-t>dpisali umowę o współpracy kulturalnej i naukowej. Obie strony potwierdziły zainteresowanie rozwojem wzajemnej wymiany naukowo-technicznej i wyraziły gotowość rozpoczec-ia w najbliższym czasie prac nad przygotowaniem odpowiedniej umowy. Ministrowie podkreślili znaczenie bliższej współpracy między obu krajami w dziedzinie nauki, kultury, sztuki, sportu i turystyki. Z tą myślą obie strony uzgodniły rozpoczęcie wkrótce rozmów międzyrządowych w sprawie zawarcia porozumienia o całkowitym zniesieniu obowiązku wizowego między obu krajami. Wyrażono także zainteresowanie dla za warcia umów turystycznej i konsularnej. W trakcie wymiany poglądów w sprawach międzynaro- wie wyrazili nadzieje, że przekazał zapro kanclerza do złożenia Polsce. Min. Olszow ski zaprosił także min. Kirchschla egera do złożenia oficjalnej wizyty w Polsce. Oba zaproszenia zostały przyjęte z zadowoleniem. 0B1ID0WM WOJEWÓDZKI ZESPÓŁ POSELSKI (Dokończenie ze str. 1) przemysłu o swobodnych wa runkach wyboru lokalizacji, w tym głównie — maszynowe- ni sław Kujda zawarte w nich wództwa będziie pełnić rolnic two. Posłowie pozytywnie o-cenili opracowane projekty. Ale, jak stwierdził poseł. Sta go, elektronicznego, skorzano--obuwniczego, odzieżowego o-raz rozszerzenie usług dla lud ności. Większa troska zamierza się otoczyć rozwój przemysłu związanego z gospodar ka morska. W planie znajduje sie również dalszy rozwój ba zy turystycznej. W przedstawionych posłom materiałach znalazły że główne kierunki zadania traktują jako podstawowe, jako te, które można i trzeba przekraczać w reali zacji. W podstawowej np. dzde dżinie, w rolnictwie zakłada się wysokie wskaźniki wzrostu. Dotychczasowe dokonania w tym zakresie wskazuj a, że plany są realne, a duie rezer wy tkwią jeszcze w dobrym się tak- zagospodarowaniu ziemi, rozwoju Podczas w ozora j szych obrad * PARYŻ Po zakończeniu oficjalnej wi syty we Francji odleciał z Pa ryża do kraju minister spraw zagranicznych ZSRR, A. Gro-myko. Odlatującego gościa żegnał francuski minister spraw zagranicznych, M. Schumann. * BONN Przed budynkiem konsulatu generalnego Jugosławii w Monachium wybuchła bomba. Eksplozja nie spowodowała poważniejszych strat. Jak dotąd sprawcy zamachu nie są znani. województwa do 1980 r. posłowie ocenili też dotych-Stwierdza się w nich, że zasad czasowa realizacje wniosków niczym celem strategii rozwo i postulatów zgłoszonych w ju regionu będzie tworzenie czasie kampanii wyborczej do odpowiednich warunków byto Sejmu. Ponadto ustalili plan wych ludności, przede wszyst pracy Wojewódzkiego Zespołu kim warunków mieszkanio- Poselskiego do końca bieżące wych i pracy. Podstawowa zaś go roku. (ew) funkcie w gospodarce woje- Sukces koszalińskich urbanistów (Dokończenie ze str. 1) dzi, że nasi urbaniści są przygotowani do podjęcia tych no-kacji zawodowych oraz repre- wych zadań i prawidłowej ich zentowaniu nowoczesnych po- realizacji. glądów dotyczących koncepcji Gratulując Andrzejowi Bet-planowania urbanistycznego, ce i jego zespołowi sukcesu W najbliższym czasie nastą- równocześnie życzymy im po-pią zasadnicze zmiany w pla- wodzenia w pracy przy opra-nowaniu urbanistycznym oraz cowywaniu planów urbani-metodach i formach realizacji stycznych dla naszego woje-tych planów. Wysoka lokata wództwa. koszalińskiego zespołu dowo- (wD miesza szyki (Dokończenie ze str. 1) dakcji laków przebywających w czasie wojny w Kłominie. Opowia dali i teksty recytowali: inż. Karol Rypień z Wrocławia, Ma rek Sadzewicz, Józef Iżycki, Stanisław Paprzycki i Stanisław Romanowicz. Prof. dr czekiwanie pod deszczem byli weseli i sympatyczni biało-gardczanie. Na repertuar konkursu złożyły się piosenki festiwali pipsenki żołnierskiej w Kołobrzegu. Zwyciężyła wśród solistów Tatiana Konkolewska z LO w Wałczu, a wśród zespo łów podobał się najbardziej „Ad Astra" z Łodzi. Wyróżnili się też w konkursie uczestnicy z Koszalina i grupy Słupsk I. Śpiewającej młodzieży przysłuchiwał się przewodniczący Wojewódzkiej Komisji Kontroli Partyjnej, tow. Paweł Bła żejewski, który przedwczoraj odwiedzał grupy rajdowe. Dziś przybędą do Szczecinka inni członkowie egzekutywy KW PZPR oraz Prezydium WRN. Wczoraj mieliśmy w Gwdzie Wielkiej Dzień Ziemi Łódzkiej'. Dziś do zaskoczenia Szczecinka szykują się katowiczanie. Dzień Katowic obfitować będzie w wiele atrakcji. Program dzisiejszego rajdowego dnia jest zresztą w ogóle bardzo bogaty: finały konkursów na piosenkę rajdową, występy zespołów w „szczecineckim karnawale młodości" oraz jubileuszowa impreza naszeó rer czcząc pamięć wyzwolicieli o- Jan Zamoyski z Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie Z «Głosem KoszalirT- jach złożyli wiązanki kwiatów skim» na Ty" poza tym kon certy, ogniska, imprezy orga- flagu w Kłominie, zwiedzili nizowane w grupach, z których Jastrowie, gdzie w lutym 1945 mówił o roli twórczości pla większość ro/.bija namioty w roku przeżyli razem z Leonem stycznej, która obok słowa peł centralnym miasteczku rajdo- Kruczkowskim swój pierwszy niła ważną rolę wzbogacania wym nad jeziorem Trzesiecko. dzień wolności, który uwiecznił wrażeń ludzi którzy przez pięć Nie tylko zresztą bawi się i pisarz w słynnym dramacie. i pół roku przebywali za dru-wędruje młodzież na Rajdzie. Następnie zwiedzili oni tak- tami. Solista Teatru Wielkiego Warszawiacy pracowali w że miejsce, gdzie w latach Opery i Baletu w Warszawie, PGR Lotyń i zarobili w ciągu 1939—1945 znajdował się obóz Zygmunt Skowroński na proś-dnia 6.900 zł. 2.000 zł przeka- jeniecki w Kłominie (Oflag II bę młodzieży odśpiewał arię zali na fundusz budowy domu D Grossborn — Westwalenhof) z opery S. Moniuszki „Strasz-imienia Janka Krasickiego w Obecni byli przedstawiciele O- ny dwór" oraz pieśń tego kom Limanowej a resztę — na fun kręgowej Komisji Badania pozytora pt. „Dziad i baba" do dusz socjalny gospodarstwa w Zbrodni Hitlerowskich: prezes słów J. I. Kraszewskiego. Lotyniu. Sądu Wojewódzkiego, mgr Ta- Wczoraj' grupy rajdowe w deu&z Goździcki, płk Stanisław trudnych warunkach tereno- Lityński oraz mgr Andrzej wych zdawały egzamin spraw- Zientarski. Wizja lokalna miej1 ności na manewrach turystycz sca obozu w obecności byłych no-obronnych. Na dziś zamiast jeńców pozwoliła uściślić i po programowego hasła pozwolę twierdzić wiele faktów zwią-sobie wyrazić powszechne ży- zanych z martyrologią jeniecką, czenie wszystkich: niech nad Następnie odbyło się spotka-Rajdem wreszcie zaświeci słoń nie z poznańską grupą mło- Polacy byli wczoraj bardzo Ą - - lej śwxadc^ o tym ich sukcesy na lotnych P^ jowi i aktywni. Najlepiej o tym ich sukcesy na loi miach w Kretindze (23 km) km), gdzie nasi łandze (114 rze zdobyli punkty do klasy cji na najaktywniejszych. Ty..ci wyeliminowała naszych zawody ków z decydującego finiszu bieżni stadionu. — Chociaż VIII BWP wy starto^ we środę, jednak oficjalne czyste otwarcie imprezy, P1^ dziale władz partyjnych i nistracyjnych Kłajpedy, yjj \ się wczoraj, przed startem do i stapu. Po części oficjalnej, a ^ | stępnie wręczeniu żółtej koszt"j zwycięzcy I etapu, R. Kozieł® (Polska) i ubraniu jej przez P szego kolarza — nastaoił start norowy, a za miastem już st3 ostry. , Kolarze trzykrotnie musieli konać tę samą trasę prowadzą wokół Kłajpedy. Etap rozgryW^p 1___1 ___ _ i _1__-__ był w niekorzystnych warunk^ c*' atmosferycznych. Prawie przez - - - - - wąskie ul*.. było zir ły czas padał deszcz, Śliska nawierzchnia, wąsRic w wnieście utrudniały jazdę riom. Mim0 to zawodnicy od narzucili ostre tempo. Pierws«8 ^ eieczkę zainicjowała czwórka ^ larzy już na 15. kilometrze ^ startu. Zdobyli oni 2fl0—d wą przewagę lecz wkrótce z o?1 wchłonięci przez peleton Kolejną próbę ucieczki, lecz ^ kończoną już powodzeniem, X°/Zh> częło 10 zawodników, wśród rych był Tichonow (ZSRR) i cZ^ ka Polaków. Do tej dziesiątki ° . szlusowało później jeszcze 20 ,g wodników. 30-osobowa grupa była dość znaczną przewagę * peletonem, który następnie ^ padł się na mniejsze grupy. , j dzo aktywni w grupie byli cy, jadąc w czołówce grupy. ^ | ulicach Kłajpedy nastapiła kf®.y | sa, wśród której znalazło się ku naszych kolarzy. Upadek rzystali zawodnicy NRD, spoSf ^ których najszybszym na fi^iS okazał się Kletzin. Ryszard Kozioł stracił na II pie do zwycięzcy 28 sekund ^ mimo to utrzymał żółtą koszu* lidera. miś kolarze wystartują óo. etapu na trasie Kłajpeda — R^®[ rfiaj (140 km), premie, Na trasie 2 1 ot (S* Wyniki drugiego etapu: 1. zin (NRD) — 3:24.10, 2 B tS%) (NRD) — 3:24.15 3. Kramer (N*V — 3:24.20, 4. Maik (Estonia) / 3:24.22, 5 Kornacki (Legia) 3:24.24, 6. Gruener (NRD) — 7. Boniecki (Agrom. Toruń) > 3:24.26, 8. Krawkow (Dynat*1®^ ZSRR) — 3:24.27, 9. GrybaUS^ (Litwa) — 3:24.28 10 Bylicki (Ky Ziemia Łódzka) — 3:24.29 (wszY® z bonifikatami od 20 do 1 sek-'* <®ld) PODZIĘKOWANIE Wszystkim, którzy wzfc^ udział w pogrzebie me*0 MĘŻA Franciszka Adamskiego w szczególności Pracownik®**1 Oddziału Wojewódzkiego Inspektoratu Pow., Jednoste OSP Komendy Pow. Stra™ Pożarnej, Organizacji SP° łecznych, Zakładów ?>racy s®5a deczne podziękowanie skł*fl ZONA Z CÓRKĄ I SYNA*11 Dnia 14 czerwca 1972 roku zmarł nagle Bolesław Napierała ce. w (sten) DRUGIM dniu zjazdu działacze „Teatru Sym- dzieży uczestniczącej w V O-gólnopolskim Rajdzie ZMS „Szlakami zdobywców Wału Pomorskiego". Zetem esowcy wysłuchali wspomnień o życiu i walce w obozach jenieckich oraz zapoznali się z piosenka- bolów" odbyli wycieczkę mi i wierszami, które powsta-po Ziemi Koszalińskiej. U stóp ły w warunkach niewoli, krze-pomnika żołnierzy w Po4ga- piąć serca i umysły 6 tys. Po- rencista, były długoletni funkcjonariusz Komendy Wo-jewódzkiej Milicji Obywatelskiej w Koszalinie, członek PZPR. Wyrazy głębokiego współczucia RODZINIE składaja KIEROWNICTWO, KOMITET ZAKŁADOWY PZPR, FUNKCJONARIUSZE i PRACOWNICY MO i SB KW MO w KOSZALINIE Pogrzeb odbędzie się w sobotę, dnia 17 czerwca 1972 r„ o godz. 13 na Cmentarzu Komunalnym w szali nie. GŁOS lir 168 C628S0 Ste 1 Ha apel PKPS, figencp Robotniczej i „Głosu" Kolejne oferty -15 Eulefsc nu koleniach _ wZakła dy pracy dzieciom pokrzywdzonym przez los** — !«& brzmi hasło wspólnej ak ^ PKPS, Agencji Robotniczej 31 „Głosu KoszalińskiegoNa '9 890, 152 498, 174 701, 174 626, 011 802, 024 109, 188 793, 100 169, 198 153, 136 915, 021 340, 049 944, 154 993, 083 509, 026 491, 124 446, 023 449, 142 502, 025 669, 098 506, 036 106, 083 230, 082 798, 046 518, 017 078, 087 875, 187 049, 000 566, 000 346, 010 910, 087 665, 032 304, 098 418, 042 426, 164 649, 193 747, 172 586, 034 991, 197 733, 031 097, 090 240, 124 836, 003 093 — bon towarowy wartości 100 złotych. Wydawanie wygranych fantów lub talonów upoważniających do ich odbioru rozpocznie się 19 cscerwca w pawilonie Koszalińskiego Wydawnictwa Prasowego uL Pawia Findera 27 a. Fanty będziemy wydawali codziennie od godz. 10, do dnia 17 lipca 1972 r. Jest to ostateczny termin odbioru fantów. fania składali relacje ze swo jej działalności, naświetlając równocześnie główne kierunki działania grup oraz wykonanie zadań gospodarczych. Szeroko omawiano stosunki międzyludzkie, warunki pracy, a także zagadnienia socjalno-by towe. W czasie zebrań oceniono też działalność rad robotniczych i dokonywano ich wyboru. W dyskusji nad tym tematem domagano się większej aktywności rad robotniczych, zwłasz cza w okresie między sesjami konferencji samorządu robotni czego. Zwracano też uwagę na pełniejsze korzystanie z upraw nień przysługujących radom robotniczym na mo_cy ustaw o samorządzie robotniczym. W wyniku wyborów, do rad zakładowych wybranych ponownie zostało 42,8 proc. działaczy (do rad robotniczych Dyskusja potwierdziła, że za mnieJ» 35,1 procenta). Nastąpił łogi zakładów pracy przejawiają dużą aktywność w sfe rze produkcji. Wyrazem tego są dodatkowe zobowiązania, zmierzające do zwiększenia wyrobów przeznaczonych na rynek. Można produkować i więcej, i lepiej — mówiono w dyskusji — ale trzeba polepszyć organizację pracy, o-szczędzać surowce i materiały. Administracja i rady zakładowe powinny bardziej dbać o warunki pracy, a tak że o zapewnienie lepszej opie ki lekarskiej pracującym. Wie le już zrobiliśmy w wojewódz twie dla poprawy warunków bhp, ale w dalszym ciągu nie pokoi rosnąca liczba wypadków przy pracy. Związkowcy krytykowali też rady zakładowe za brak syste matycsznych kontaktów z grupami związkowymi; wskazywano na potrzebę wzmacnia nia autorytetu mężów zaufania. Ponownie wybrano ich 31,5 proc. Wśród wybranych zwiększył się udział kobiet, mniej jest natomiast młodzie fy. Wzrósł udział członków partii. Podczas zebrań i konferencji sprawozdawczo-wyborczych w zakładach pracy, kierownictwa tych zakładów składały sprawo zdanie z realizacji zadań piano wych w ub. roku. Przedstawiono równocześnie plany przedsiębiorstw w roku bieżącym, zwracając uwagę na poprawę warunków pracy i spra wy socjalno-bytowe. Ogrom- wzrost udziału członków ZMS i ZMW, a także robotników. Za właściwy przebieg zebrań sprawozdawczo-wybor-czych czuć się powinna odpowiedzialna organizacja partyjna. Nie chodzi o żadne dyrygo wanie lub „ustawianie' 'ogniw związkowych. „Członkowie partii, jak głosi Uchwała VI Zjazdu PZPR, organizacje i instancje partyjne powinny rze teinie informować się wzajem nie o swej pracy, o sukcesach, jak i o istotnych niedociągnię ciach na swoim terenie, a w oparciu o szerokie codzienne kontakty z ludźmi pracy — o rzeczywistych nastrojach różnych środowisk". Tam, gdzie zebrania związkowe nie były politycznie przygotowane szerzyła się demagogia społeczna, a nawet warcholstwo. Do u-jemnych zjawisk zaliczyć należy fakty niewybrania do rad zakładowych i robotniczych części dotychczasowych aktywi stów, którzy wykazali się właściwą pracą i rzetelnym partyjnym stanowiskiem. Najczęściej „narażali" się oni swoim krytycznym stosunkiem do o-sób naruszających dyscyplinę pracy i narmy społecznego życia, Organizacja partyjna ma obowiązek przeciwstawić się tendencjom rozróbkowym, demagogii oraz brać w obronę tych działaczy. W kilku przypadkach Prezydium WKZZ zaleciło ponowne przeprowadzenie wyborów. Z oceny przebiegu kampanii ną większość, bo aż 70 procent sprawozdawczo-wyborczej w zabierających głos stanowili ro zakładowych organizacjach botnicy. Mówili oni o zmianach, jakie dokonały się w kraju, w województwie, a tak że i w ich zakładach pracy po VII i VIII Plenum KC PZPR. Na to nowe i lepsze złożyło się związkowych, Prezydium WKŻZ przyjęło następujące wnioski: rady zakładowe i in-stacje związkowe powinny e-nergiczniej działać w celu roz wiązania problemów pracowni wiele decyzji nowego kierowni czych; do wniosków i postula ctwa partii i rządu: podniesie tów zgłoszonych na zebraniach nie wynagrodzeń dla najniżej zarabiających oraz wprowadzę nie dodatków do płac, zwiększę nie zasiłków rodzinnych, podwyższenie emerytur i rent, wprowadzenie nowych układów zbiorowych w budownictwie i rolnictwie, ujednolicenie uprawnień do świadczeń socjalnych z tytułu opieki nad chorym dzieckiem, wprowadzę nie posiłków regeneracyjnych poprawa warunków socjalno-bytowych, szersze rozwinięcie pracy kulturalnej i oświatowej. Powtórzyły się krytyczne oceny i wynikające z nich wnioski, z zebrań grup związkowych. powinny ustosunkować się kierownictwa przedsiębiorstw o-raz instytucje, do których wnioski zostały skierowane przez zarządy okręgowe związków zawodowych. Zarządy o-kręgowe muszą pomóc w szko leniu nowych przewodniczących rad i mężów zaufania. Winny one także zwrócić większą uwagę na te rady zakładowe, gdzie ujawniły się słabe strony związkowego działania, a także w tych przypadkach, gdzie są trudności we współpracy z kierownictwami zakła dów. ZDZISŁAW PIS MOTOCYKLE I WÓZKI GOLFOWE Wśród zwiedzających Międzynarodowe Targi Poznańskimi duże zainteresowanie budzą nowe modele motocykli zaprezentowane przez WSK Świdnik. Sensację wzbudzają wózki golfowe produkowane przez WSK Mielec. Lekkie, proste w obsłudze, a przede wszystkim elganckie w linii mogg, mieć różnorodne zastosowanie: do transportu niewielkiej ilości to-i warów, przewozu chorych na terenie szpitali, a nawet do wy-, bitnie relaksowych podróży na niewielkich odległościachJ Napędzane elektrycznością poruszają się bezszmerowo, osiąA gając bezpieczną szybkość. Wózki „Melexu" są cudowną o-; bietnicą dla wszystkich zmęczonych hałaśliwą i zatruwającą powietrze motoryzacją. Na zdjęciu: wózki golfowe produkowane przez WSK Miel lec, CAF— Sokołowski W Loterii Fantowej „Głosu' uśmiechnęło się do nich RYSZARD i ŁUCJA BOJA- NOWSCY mieszkają w Słupsku od 1956 roku. Pracują w Oddziale Spółdzielni Ogrodniczej. Pani Łucja zakupiła 3 losy w kiosku przy ul. Bieruta. Na jeden z nich padła główna wygrana w naszej Loterii — samochód osobowy, polski fiat 125 P, wartość 160 tys. zł. — Kiedy dowiedziała się Pa ni o wygranej? — Dopiero w poniedziałek w biurze. Sprawdziłam najpierw tabelę w poniedziałkowym numerze „Głosu*' i nic. Później zajrzałam do gazety niedzielnej i nie wierzyłam własnym oczom. „Dziewczyny, mam fiata" — krzyknęłam. Spojrzały na mnie z niedowierzaniem i same zajrzały 'do ga zety. Zgadzało się. Pobiegłam do męża i można sobie wyobra zić naszą radość. — A jak będzie z prowadzeniem samochodu? — Mąż ma prawo jazdy. Ja wolę być tylko pasażerką. Na pewno nasz syn Grzegorz, (ma już 16 lat) będzie chciał uzyskać prawo jazdy. Też marzył o samochodzie. Teraz jest na rajdzie ZMS i nie wiem nawet, czy dowiedział się, że wygraliś my samochód. Mamy jeszcze 2 córki. Wszystkie miejsca w fiacie będą zajęte przez naszą rodzinkę. — Jedno nasze marzenie spełniło się — kończy rozmowę Łucja Bo janowska. — Dru gim jest ładne i wygodne mieszkanie. Czekamy właśnie w kolejce na mieszkanie spółdzielcze. GERTRUDA FIŁOSEK lat prowadzi wspólnie z od 7 mę- Zadania związkowców w spółdzielczości pracy (Inf. w!.) W spółdzielczości pracy I spółdzielczości inwalidzkiej województwa koszalińskiego pracuje ponad 14 tys. osób, z tego około 93 proc. zrzeszonych jest w związkach zawodowych. 0 społecznej roli i zadaniach spółdzielczości oraz udziale organizacji związkowej w ich realizacji dyskutowano wczoraj na II Okręgowej Konferencji Związku Zawodowego Pracowników Spółdzielczości Pracy. 52 delegatów zapoznało się wcześniej ze spra wozdaniem instancji związkowej, natomiast na konferencji przewodniczący Zarządu Okręgu — Romuald Markiewicz przedstawił tylko program dalszego działania związku. Jak wynika z tych materiałów, spółdzielczość pracy 1 spółdzielczość inwalidzka w Koszalińskiem pragnie nadal łączyć troskę o poprawę bytu i warunków pracy z systematycznym wzrostem produkcji i poprawą gospodarności w spółdzielniach. I tak na przykład o ile w 1969 roku wartość j^lobalna produkcji wynosiła 1 mld zł, to już w 1971 r. osiągnęła 1,4 mld zł. Wzrost ten był możliwy dzięki lepszemu wykorzystaniu rezerw produkcyjnych, podniesieniu dyscypliny pracy. Wszystko to ujawni- ło się we wzroście ponadplanowej produkcji. W ub. roku dodatkowa wartość produkcji i usług wyniosła 32 min zł, a w bieżącym "roku w akcji poszukiwania 20 mld złotych, spółdzielcy w Koszalińskiem zadeklarowali dodatkową produkcję i usługi na sumę 40 min zł. Zobowiązania te zrealizowano w 60 procentach. Obecny na konferencji członek egzekutywy KW PZPR, zastępca przewodniczącego Prezydium WRN — Henryk Kruszyński wysoko ocenił wyniki gospodarcze w spółdzielniach, kładąc szczególny nacisk na pełną i szybką realizację założonego programu rozwoju usług i poprawę warunków pracy we wszystkich spółdzielniach. W obradach wzięli udział także: sekretarz Zarządu Głównego Zw. Zaw. Prac. Spółdzielczości Pracy — Alfred Gajerski oraz przedstawiciele wojewódzkich komitetów SD i ZSL w Koszalinie. Konferencja uchwaliła program działania oraz wybrała nowe władze. Przewodniczącym Zarządu Okręgu Zw. Zaw. Prac. Spółdzielczości Pracy został ponownie Romuald Markiewicz, a sekretarzem — Jan Boboń. (amper) żem 1$-hektarowe gospod ar* stwo rolne we wsi Mądrzecho-wo w pow. bytowskim. Kupiła 8 losów naszej Loterii w sklepie „Ruchu" w Bytowie przy ul. Wojska Polskiego. Wy grała trabanta 601, wartości 70 tys. zł. — W gospodarstwie bardziej przydałby się nam traktor —-opowiada Gertruda Filosek — ale i samochodem nie można pogardzać. Mam 3 dorosłych synów, Marian, z którym przy jechałam do Koszalina, ma 20 lat w domu są też 3 córki.Syno wie na pewno będą starali się o prawo jazdy, są przecież kur sy. J eszcze w życiu nic nie wy grałam. Pierwszy raz to mi się zdarzyło. A kandydatów do wy grania było dużo. MARIANNA KWIECIEŃ jest sekretarzem Biura Gromadzkiego w Dobrzycy w pow. koszalińskim, kupiła jeden los Loterii Fantćwej „Giosu" w kiosku przy ul. P. Findera, na przeciw teatru. Nie gra w totolotka, nie uczestniczyła dotąd w żadnej loterii. Był to pierw szy los w jej życiu,' ale jakże szczęśliwy. Oznaczał syrenę 104. — Gdy w poniedziałek wróciłam do domu z pracy — opo wiada Marianna Kwiecień — przyszły dzieci socsiadów i zaczęły prosić: „Pani Marysiu, niech Pani pokaże swój los, sprawdzimy czy nie wygrał cze go". Dajcie mi spokój, powiedziałam im, i nie zawracajcie mi głowy. Nie mam czasu. Ale dla świętego spokoju dałam. No i niespodzianka. I to duża. A przecież gdy kupowałam los nie przywiązywałam do tego żadnej wagi, ani mi przez myśl nie przeszło, że mogę coś wygrać. Zaraz zadzwoniłam do mamusi w Więrzchominku, gdzie mieszkają radzące, a ona dosłoiunie rozpłakała się. Było to dla niej większe wydarzenie niż dla mnie samej A w Dobrzycy nikt nie chciał wierzyć, że wygrałam samochód. Myśleli że żartuję. — Umie Pani prowadzić samochód? — Mam prawo jazdy na mo tor. We wsi PZMot. prowadzi kursy samochodowe. Zapiszę się na taki kurs i szybko muszę zdobyć samochodowe prawo jazdy. Gratulujemy wszystkim, do których uśmiechuęlo się szczę ścle w naszej Loterii Fantowej i wylosowali wygrane, a szczególnie wygrane w postaci samochodów osebowvcb i życzymy im szerokiej drogi. ka polać śmietaną. Podawać posypane zieloną pietruszką z ziemniakami i sezonowymi jarzynami. k-2«1 vi ODDZIAŁ PAŃSTWOWEJ KOMUNIKACJI SAMOCHODOWEJ W KOSZALINIE powiadamia, że na okres MIĘDZYNARODOWYCH TARGÓW POZNAŃSKICH uruchamia autobus pośpieszny w relacji KOSZALIN - POZNAŃ - KOSZALIN (pd dnia 11 czerwca brj Z Koszalina autobus będzie odjeżdża! o godzinie 5 a z Poznania o godzinie 18.40 Cena biletu za przejazd w jednym kierunku wynosi 100 złotych. Przedsprzedaż biletów na przejazd tam i z powrotem prowadzi kasa biletowa PKS na 7 dnj przed terminem odjazdu. Zapraszamy ^ K-2635-0 ^ WOJEWÓDZKI ZAKŁAD DOSKONALENIA ZAWODOWEGO W SŁUPSKU UL. GRODZKA 9 ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie instalacji^ wentylacyjnej w warsztacie szkoleniowym, przy ul. Gdańskiej 6. Do-,, kumentącja do wglądu znajduje sie w dziale administracyji^^-no-inwestycyjnym. Termin wykonania do 31 VIII 1972 ^ W przetargu moga brać udział przedsiębiorstwa państwo-^ we spółdzielcze i prywatne. Termin składania ofert do 24 VI 1972 r. Komisyjne otwarcie ofert nastąpi w dniu 26 VI 1972 r., o godzinie 9. Zastrzega sie prawo wyboru oferenta lub unieważnienia przetargu. _K-2677-0 DYREKCJA PAŃSTWOWEGO O&RODKA MASZYNOWEGO W TYCHOWIE ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie nadbudowy budynku administracyjnego. Dokumentacja i kosztorys do wglądu w lokalu POM Tychowo. od godz. 7 do 15. Termin wykonania robót do u-zgodnienia z dyrekcją. W przetargu moga brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i orywatnę z uprawnieniami. Oferty należy składać w zalakowanych kopertach pod adresem POM Tychowo. Otwarcie ofert nastąpi 26 czerwca 1972 r., o godz. 10, w biurze tut. POM. Zastrzega się prawo wyboru oferenta lub unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. K-2702-0 PAŃSTWOWY DOM POMOCY SPOŁECZNEJ DLA DOROSŁYCH W BIAŁOGARDZIE-ZWINISŁAWIU ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie: 1) budowy szopy na maszyny dług. 36 m z elementów prefabrykowanych z materiału zleceniodawcy; 2) budowy garaży na ciągniki; 3) budowy magazynu paliw (cześć budowlana wg opracowanej dokumentacji). Termin wykonania 1 XI 1972 r. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Zastrzega sie prawo dowolnego wyboru oferenta bez oodania przvc7vn. Otwarcie ofert nastapi w dniu 26 VI 1972 r. o godz. 10. K-2713-0 ZAKŁADY MASZYN I URZĄDZEŃ TECHNOLOGICZNYCH ZAKŁAD ZAMIEJSCOWY W KOSZALINIE. IJl,. PRZEMYSŁOWA 1/3, ogłaszają PRZETARG NIEOGRANICZONY na sprzedaż samochodu osobowego marki warszawa, typ 204, nr rejestr. 05-83-EK, nr silnika 259149. podwozia 166148, Cena wywoławcza samochodu 25.000 zł. Przetarg odbędzie sie o godzinie 10 w dniu 30 czerwca 1972 r. prty tutejszym zakładzie, ul. Przemysłowa 1/3. Samochód można ogladać • codziennie od godziny 12—15 za wyjątkiem soboty. Przy- * stepujący do przetargu zobowiązany jest wpłacić najpóźniej w przeddzień przetargu, wadium w wysokości 10 proc. wysokości ceny przedmiotowego samochodu, w kasie zakładowej w miejscu. _K-2714 DYREKCJA ZAKŁADÓW MASZYN i URZĄDZEŃ TECHNOLOGICZNYCH „UNIMA" w KOSZALINIE, ul. PRZEMYSŁOWA 1/3 przyjmie natychmiast do pracy na 1/2 etatu, w godz. dowoJnie uzgodnionych lub na pełny etat następujących pracowników: 15 FREZERÓW, 15 TOKARZY oraz 10 LAKIERNIKÓW. Osoby zgłaszające chęć do pracy na 1/2 etatu, muszą być zaopatrzone w pisemne zezwolenie Dyrekcji Zakładu, w którym są zatrudnione na pełnym etacie, na pod jęcie pracy dodatkowej w Zakładzie „Unima". W sprawie przyjęć, należy zgłaszać się w dziale kadr „Unima", w godz. od 8 do 15. K-2690-0 KOMBINAT PGR KUSOWO ZAKŁAD GŁOBINO pow. Słupsk zatrudni natychmiast w brygadzie remontowo-budowlanej MAJSTRÓW BUDOWLANYCH, MURARZY BETONIARZY, CIEŚLI, DEKARZY oraz PRACOWNIKÓW NIEWYKWALIFIKOWANYCH. Wynagrodzenie wg Układu zbiorowego pracy obowiązującego w budownictwie oraz w akordzie. Dojazd autobusem PKS do Głobina. K-2655-0 ZARZĄD WIELOBRANŻOWEJ SPÓŁDZIELNI INWALIDÓW w BIAŁOGARDZIE, ul. POŁCZYŃSKA 10 zatrudni natychmiast pracownika z wykształceniem średnim lub zasadniczym chemicznym na stanowisku MISTRZA ZMIANOWEGO. Warunki pracy i płacy do omówienia w biurze Spółdzielni. K-2S94 WSTW KOSZALIN ODDZIAŁ W SŁUPSKU, UL. POPRZECZNA 7, zatrudni natychmiast: 3 KONWOJENTÓW, 3 KIEROWCÓW i 3 ŁADOWACZY do prac przeładunkowych. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia na miejscu. __K-2719-0 WOJEWÓDZKA SPÓŁDZIELNIA SPOŻYWCÓW „SPOŁEM" ODDZIAŁ w KOSZALINIE poszukuje OSOBY chętnej do prowadzenia gastro* punktów systemem domowym w mieszkaniach prywatnych. Zgłoszenia osobiste kandydatów przyjmuje i szczegółowych informacji udziela codziennie dział produkcji Spółdzielni przy ul. Zwycięstwa 5 a. K-2695 GŁOS nr *68 (6289) ras na Str. 5 Z rajdowego szlaku . Jest już zmrok. Z trasy mię- tralnej Spartakiadzie Sportów dzy Łubowem a Szczecinkiem Obronnych wśród 22 konkuru-2 daleka widać ognisko nad jących zespołów. To było seniorem. Przy ognisku skupio rio, a specjalnością grupy są grupa a na tle piosenkarz sportowe zawody na wesoło: z gitarą. To w obozowisku gru biegi w workach, popisy zręcz-Py Słupsk, w której na piąty ności. Komendant Słupski II rajd ZMS przyjechali do powia — Leon Kozłowski nie narzeka szczecineckiego uczniowie na młodzież a rajdowicze... siedmiu słupskich szkół i LO chwalą komendanta. ^ Ustce — śpiewa laureat nie- W Łubowie młodzież poma-^a\vno zakończonego Festiwa- gała w czynie społecznym przy {U Piosenki Radzieckiej w Zie- budowie remizy strażackiej. |°nej Górze, słupszczanin — W Szczecinku zamierzają pra-kudwik Ostrowski. cować przy urządzaniu tere- . Na taki moment trafił do nów r^acyjnych. |5uPy słupskiej I sekretarz Kuto Pw-R\ tow- S1tanisłfw W środę grupy słupskie wi- WlZyta me była/apla" cytowali: i-owan*, ani zapowiedziana, partii - I sekretarz KMiP t , .. . . ... — Kazimierz Łukasik ki ^ s oraz przewodniczący Prez. Ki pwsenki. Tow. Kujda z przy MRN w słupsku - Włodzi-_ noscią obserwował pro- m;erz Tyras. Goście młodzieży chusty . 1I11CJL A 1 Vi mw, 1111 |ram przygotowany na ogms- otrzymali w podarunku Drl Grupa Słupsk II idąca rajdowe i znaczki. ^rzez malownicze tereny poje- W sobotę w Szczecinku gru- Jterza trzema etapami z Łu- t S przez Jeleń Przyjezierze £a Słu?s orgamz-UJe galoWy Z? Z FILMEM NA TY Miłośnicy — Alicja Jachewicz (w TV grała rolę Niteczki w „Kolumbach — . , rocznik 20''). X Muzy będą miec zarząd Miasta i Powiatu ZMS wkrótce okazję do zapoznania się zaprasza organizatorów akcji z najnowszym filmem Tadeusza na Tv" do zbiorowego Konwickiego „Jak daleko stąd, jak blisko". Projekcja — w ponie- działek, 19 bm., o godz. 20.30 kinie ,,Polonia". Film będzie pre zentować odtwórczyni roli Joasi filmem na Ty'' do zbiorowego kupowania biletów (od dziś w kasie kina. Film dozwolony jest od w lat 18. Sesja PRN Jo Szreecinka, gdzie rozbije koncerŁ *>amiotys w miasteczku rajdo-popisać się może sukce-Drużyna z LO w Ustce ^Jęła trzecie miejsce w Cen- POŻEGNANIE OŚMIOKLASISTÓW 8, Wczoraj zakończyli rok ^olny uczniowie klas ósmych lipska i powiatu. Żegnali ich j^odsi koledzy, życząc powo-jl^nia w szkołach średnich i r^^dowych. Dziś o godz, 10 w budynku Prez. PRN rozpocznie się kolejna sesja Powiatowej Rady Narodowej. Na porządku obrad m. in. informacja PZGS o zaopatrzę niu wsi w artykuły konsumpcyjne oraz sprawozda nie GRN w Główczycach i Słupsku z działalności w tej dziedzinie. Ponadto Rada zapozna się z realizacją u-chwały w sprawie gospodar ki gruntami PFZ. POMÓGŁ ZAKŁAD PRACY Choć kilka dni minęło^ od imprez z okazji Dnia Dziecka nie jest jeszcze za późno, by podziękować tym, którzy przy czynili się do ich uświetnienia. Jedną z pięknych imprez - organizował Zarząd Koła TPD przy Komitecie Obwodowym nr 16. Impreza na placu przy ul. Marchlewskiego wypadła okazale. M. in. dzięki pobliskim Słupskim Zakładom Prze mysłu Maszynowego Leśnictwa, które dostarczyły aparatu rę nagłośniającą. Architekci mają swoją reprezentację ^Architekci powołali ostatnio * ° terenowe Stowarzyszenia J^chitektów Polskich (SARP). jP-Zewodniczącym wybrano Wi Al . Łobacza> sekretarzem — sł- san<*ra Aziukiewicza, Cynikiem — Alfredę God-Koło liczy na razie 8 Programie działalności za m* k*- nawiązanie hijf jłpracy ze środowiskiem ^ ^Styków słupskich, a tak^e Hirlacz ą Organizacją Tech->?ną* W pi®rws.zym, organizacyj-s2o»ł z^braniu omówiono też ej« ®J§°*owo sprawę konserwa-architektonicznego hr>^en^c mieszczańskich z XIX i XX Wie.ku w ^ Psku. Jak dotychczas bo-JfW1. ~~ sPrawa ta nie znalazła Wiązania. COGDZIEKiEDY 16 Słupska grupa rajdowa biwakuje w Łubowie. W tej malowniczo położonej wiosce na Pojezierzu Drawskim spotkaliśmy m. in. uczennice i uczniów Liceum Ogólnokształcącego nr 1 w Słupsku. Fot. J. Patan Inwazja stonki! Wyjątkowo łagodna zima maszewski — rolnicy muszą pomogła, niestety, przetrwać przystąpić natychmiast do o-larwom stonki ziemniaczanej, pryskiwania pól ziemniacza-Dla naszego regionu, który u- nych środkami chemicznymi, chodzi za zagłębie ziemniacza Rolnicy nie wzbraniają sie l ne, stonka jest najgroźniejsza, -przed tym, cóż jednak z do-Jeżeli teraz, w okresie przed brych chęci, skoro brak w powiecie aparatów zawieszanych do opryskiwania. Potrzeby sięgają 120 sztuk, a apara tów jest około 80 i to nie wszystkie sprawne. W sukurs przychodzi lotnictwo. Może Potęgowie Święto sportu szkolnego aną imprezę sportową zor Święto sportu szkolnego by- ^nizowała młodzież szkolna ło podsumowaniem całorocznej * Potęgowie. Było to Święto pracy. Warto tutaj przypom-P°rtu Szkolnego sDo ^łodzież szkolna, ubrana po _ jutowemu, z miniorkiestrą c *fiatami — przeszła po uli-Potęgowa. Następnie po lyZejnówieniu dyrektora szko- ci :stawow*'a ich ojcami. Cho-t* oldboye pokazali dobrą ju^ikę chociaż walczyli ofiar ci o każdą piłkę — to prze-jednak musieli ulec lep-kondycyjnie przeciwni-Dzieci wygrały 8:4. Ojco 1 * *5 El. pótrwem* - M iJ rocr na — 186 e») orrxImuja orzefl"* Bocrtowe. M«tot*osM» ora» od dzlałv ..Rncfł**. Wydawca? Ko-ł*allAskJe W> dawtiictwc Pr łutowe RS!v ..PRASA" - Koszalin, al. Ps* »a Kindera 27/28 Cen tTala »' nr <0-27. Tłoczono! Prasowe Zakład> Graficzne. Koszalin, uL Alfre da Lampego 18. Str. 6 'GŁOS nr 168 (6289) BU! TYCH, CO M WĘGRY Papryka smakuje inaczej — Ni ma tego numera — potrafi z wdziękiem powiedzieć po polsku sporo ekspedientek w magazynach Budy i Pesztu. —Ten tu żołnierz bazyliszka dusi — sprawnie objaśnia grupie Polonusów alegorię na Górze Golerta przypadkowy przewodnik. — Dziś zupa rybna, gulasz debreczyński, karp a la Orły... i piętnaście innych potraw wymienia w znanym nam języku /jadłospis wywieszony na frontonie restauracji „Lukullus'** ZATEM łatwo się wierzy historykom, którzy dono szą o zasiedziałości Sło wian nad Balatonem na jede naście wieków przed tym, za nim wyjazd na Wągry stał się wakacyjną wycieczką. W czerwcowe dni piękna mowa ojczysta szeleści na nadbala-tońskich plażach-mokradłach, na ulicach Budapesztu, w ba zylice Esztergomu. „Syrena" myta wodą zaczerpniętą kubeł kiem z Dunaju wypełnia chyba bez reszty ten obraz zado mówienia. A przecież to dopie ro początek sezonu, niejeden dziesiątek tysięcy pakuje dopiero walizy. Przyjeżdżają więc rodacy i po odkryciu — mimo zdarzającej się znajomości grzecznościowych lub handlowych zwrotów — całkowitej hermetyczności węgierskiego języka (z całego libretta „My Fair La dy" wyłowić można dwa zro zumiałe słowa: taxi, fantasti-kusz) dziwią się i dają temu wyraz na różne sposoby. A rzeczywiście, jest się tu czemu dziwić. Po wyspie Małgorzaty chodzą luzem pawie i nikt im jeszcze piór z ogona nie próbo wał wyrwać. Nikt też nie wy łowił jeszcze z płytkiego ba senu czerwonych rybek. Szat nia w teatrach — za biletem, połówka dla właściciela, połówka na wieszak, szybko i sprawnie. Chłopakom i dziew czynom opłaca sie sprzedawać gazety wprost do samochodów, gdy staja pod światłem i żaden milicjant nie uważa tego za wykroczenie. Na wszy stkich skrzyżowaniach głównych ulic obowiązuje totalnv zakaz skrętu w lewo i legaliś ci jada kilka nieraz kilometrów do najbliższego ronda, a ryzykanci zawraca ja przez to rowiska tramwajowe — to im wolno — pod trzy strumienie nadieżdżaiacych z przeciwka wozów. Przy polskich obyczajach stałby nad tym miastem nieustanny huk od zderzeń, a tu kolizie sa rząd kie, bo wszyscy jeżdżą bardzo wolno, co zresztą daje nieraz, mimo podziemnych przeiść i bezkolizyjnych skrzyżowań w kilku miejscach — gigantyczne korki czyniące samochód przedmiotem wysoce kłopotli wym. A gdy dodać jeszcze do tego dostatek zimnych napo- jów chłodzących, zaopatrzenie sklepów w towary spożywcze i przemysłowe, wówczas rejestr zadziwień wydłuży sie dostatecznie. Najgłębiej odczu waja i obnoszą swoje odkrycia ci, którzy przebywają w tym sympatycznym kraju sto czy dwieście godzin. Korespondencja własna Agencji Robotniczej — Tu nawet papryka smakuje inaczej — wyznał uczest nik orbisowskiej wycieczki, pracowicie upychając do wali zy tuzin koszulek polo, czego mu z pewnością celnik nie od puścił. Rzeczywiście, inność kraju — ludzi, spraw, życia — czyni Węgry atrakcyjnymi nie tylko dla obywateli PRL. I po spędzeniu tu kolejnej setki godzin oczywistym staje sie fakt tej inności, nie majacej przecież nic wspólnego ani z wysoką stopa życiową, ani z warunkami życia szczególnie dobrymi czy też z luksusowym zaopatrzeniem. Statystyka bezlitośnie potwierdza tą obserwację: więcej niż połowa wywożonych z Wegier towarów przez zagranicznych turystów — to artykuły spożywcze, traktowane jako egzotyczne upominki, bo tak przecież ma się rzecz z palinkĄ, salami czy wiankiem słynnej papryki „czereśnia" Polacy kupują konfekcje, zresztą najgorsze gatunki, bo produkty nanrawde dobre, jak np. importowane z Włoch, sa niekielnie drogie. "*> Węgrzy nrzywoża... z Polski i innych krajów przede wszystkim konfekcje, ffdyż towar zaw-sza atrakcyjny dla nrzybysza, to towar inny. Oczywiście, zdarzają sie przedsiębiorcy, ale dla tych służba celna nie zna litości, gdyż żadne państwo nie zgodzi się na wywóz towarów, do których dopłaca po to, by ulżyć własnym obywatelom. Wywożone stad przez niektó rych parodniowych turystów wrażenie szczególnego dostatku, ten wyimaginowany obraz Madziara tłustego od sytości, posiada iacego auto i domek nad Balatonem, bardzo i-rytuje Węgrów. To powierzchowne odczucie bierze sie z pewnością z obserwacji efektów tej skrupulatnej dbałości, jaką wykazuje państwo w sprawie zaopatrzenia w towa ry i usługi wszystkich grup ludności — w tym także ludzi 0 wysokich i bardzo wysokich zarobkach. Troskę tę przyjmuje się tu zresztą z różnymi uczuciami, czego dowodem pytania — w telewizyjnym „Forum" — np. o celowość importu futer po 50—70 tysie cy forintów. Rezse Nyers. czło nek Biura Politycznego i sekretarz KC, wyjaśnił spokojnie, że jego nie stać na kup no takiego futra małżonce, lecz są ludzie o wysokich, u-zasadnionych dochodach i na leży im stworzyć możliwość zakupu. I to wyjaśnia istotę sprawy: można tu kupić BMW 1600, niewielki dom, whisky „Black Label". herbate Liptona i ka kao Van Huttena, włoskie dzia niny po tysiąc forintów — a-le to oznacza tylko i wyłącz nie możliwość kupna. Przy przeciętnej zarobków, wy noszącej niewiele ponad dwa tysiące forintów, ten kto osią ga dochody w tej wysokości przechodzi obok stoisk z wy sokogatunkowymi trunkami, obok salonów samochodowych 1 zadowala sie Rizlingiem po 23 forinty za litr, metrem lub tramwajem. Ale równocześnie takie ukształtowanie rynku daje ogromny doping do pracy wydajniejszej, wyzwala ambicje tak ootrzebne^o współzawodniczenia miedzy przedsiębiorstwami, zespołami, ludźmi. Spożytkowanie wyzwolonych w taki sposób sił — to kwestia kierownictwa politycznego i administracyjnego. A społeczny ruch na rzecz dobrej roboty potrzebny jest Węgrom nie mniej niż Polakom. Dr Zoltan Roman z Instytutu Ekonomiki Przemysłu Węgierskiej Akademii Nauk przedstawił rezultaty badań, z których wynika to w sposób nadto oczywisty. Wydajność pracy w przemyśle węgierskim stanowi w przybliżeniu połowę poziomu zachodnioeuropejskiego. Na tyle ocenia sie też dystans w sferze jakości wyrobów i technologii. A po nieważ Węgrzy związani są z handlem zagranicznym w stop niu wprost dla nas niewyobra żalnym — prawie trzecia cześć dochodu narodowego przecho dzi przez handel zagraniczny — konsekwencje tego stanu rzeczy są oczywiste. Sprostać konkurencji — to znaczy pra cować wydajniej^ taniej. To bardzo interesujący kraj. Przybysz — z reguły gościn nie witany — musi tu jednak zostawić sporo forintów. MAREK BORSKI EHiE Piłkarze ZSRR i NRF w finale ME Piłkarze Związku Radzieckiego i NRF zapewnili sobie awans do finału mistrzostw Europy. W środę na stadionie w Brukseli piłkarze radzieccy pokonali Węgrów 1:0, a w Antwerpii reprezentacja NRF pokonała Eelgię 2:1. Finałowy pojedynek o miano najlepszej drużyny naszego kontynentu piłkarze ZSRR i NRF stoczą 18 bm. w Brukseli. Dzień wcze śniej w walce o 3. miejsce spotkają się drużyny Węgier i Belgii. Oto krótkie meldunki z pół finałowych spotkań. Związek Radziecki — Węgry 1:0 (0:0). Zwycięską bramkę zdobył w 52 min. Konkow.Widzów ok. 4 tys. NRF — Belgia 2:1 (1:0) Bram ki strzelili: dla NRF — Muel-ler 2 — w 2* i 72 min, dla Belgów: Polleunis w 83 min. Widzów ok. 60 tys. Przedostatnia randa m-ligowców W Gdańsku: Lechici-Hwafdia W Bydgoszczy: Polonia-Gryf) W pozostałych meczach przedostatniej kolejki spotkań piłkarz** o mistrzostwo III ligi zmierzą się: we WŁOCŁAWKU — Kujaw*3 z Wartą, w GDYNI — Bałtyk z Arkonia, w ZIELONEJ GÓRZE rT Zastał z Zagłębiem, w ELBLĄGU — Olimpia z Czarnymi, w Pyr. NANIU — Olimpia z Elaną i w GDAŃSKU — Stoczniowiec z Wis*2** Przedostatnia runda pojedyn- okręgowej. Bydgoszczanie m3Ja ków III-ligowców nie wywołuje jednak jeszcze szanse, co P*aW stoczniowcy z Gdańska. W tej SJ tuacji pojedynek Lechii z Gwaro * ma dla obu drużyn znaczenie y-ko prestiżowe. FINAŁY O AWANS nO I LIGI NA BOISKU GWARDII Dziś. na boisku Gwardii rozpoczną sie 3-dnio^ firałowv turniej o wejście d I lipi w piłce ręcznej r->eżczy^Jj z udziałem wicemistrzów . ligi — zesoołów szczecińską Pogoni i stołecznej Warszawiak' ki oraz Wybrzeża i Lechii Gd^-drużyn zdegradowanych z ekstr klasy. Po reorganizacji rozgrywek mistrzostw^ I ligi zgodnie z ^91 wvm regulaminem o awans 0 ekstraklasy w nowym sezon' ubiegają sie wicemistrzowie II ^ gi (w dwóch grupach) oraz druzy ny, które w tym roku zostały W? gradowane. Tak więc drużyny I-ligowego brzeża i Lechii maja jeszcze S2®; se na utrzymanie się w I li^2^ oczywiście o ile uda im się a turnieju koszalińskim zajęć ^ * pierwsze miejsca premiował* awansem. Z tego względu finałowy ttfy' niej w Koszalinie zapowiada niezwykle interesująco. W oier^ szym piatkowvm meczu zmiefZj się o godz. 16.30 Pogoń z Wybrz® żem, a w drugim — Lechia z W*r szawianka, Csf) PATRICK 9UENTIM Tłum. babcia Dąmbska (28) Gdyby Ofiwer Church, zrywając z Normą, zdecydowany był na małżeństwo z Karen, a morderca wiedziałby o tym, to przecież Karen, a nie Norma powinna być wyeliminowana. A może morderca o niczym nie wiedział? To by tłumaczyło obawy Franciszka Hale, dotyczqce jego ulubionej córki. Tak C2y inaczej, jeżeli motywu zbrodni należałoby szukać w testamencie starego Shiptona —- to jasne, że Karen groziło straszne niebezpieczeństwo. Podczas gdy }a konstruowałem w duchu najprzedziwniejsze teorie i plany — Persis Rowley, urocza w swoim zielonym negliżu — stała przede mną spokojna i zagadkowa jak sfinks. — Stokrotne dzięki, doktorze — powiedziała, wyciągając ka mnie rękę na znak, że audiencja skończona — był pan niesłychanie uprzejmy. Uważam, że napisanie takiego listu do Normy było haniebne. Franciszek nie ma prawa mieszać się w sprawy moich dzieci f jak się tu zjawi, nie będę przed nim ukrywała swojej dezaprobaty. Robiła wrażenie, Jakby zagłębiała się w jakieś marzenia — i dopiero po pewnym czasie, powiedziała jak gdyby konkluzję: — Teraz, kiedy biedna, mała Norma nie żyje — wszystko jest w pewnym sensie w porządku, skoro Karen i Oliwer się kochają... Nie uważa pan? Nie, nie podzielałem jej zdania, i doszedłem do wniosku, że piękna pani Rowley posiada zdolność wyjątkowo łatwego przystosowywania się do okoliczności co najmniej zdumiewających, jeżeli już nie podejrzanych. ROZDZI AL X Wchodziłem właśnie do hola, kiedy nagłe wpadł tam jak bomba Ołiwer Church. — Dowiedziałem się, że pan tu jest — powiedział tonem jakby wyzywającym — więc chciałbym zamienić z panem kilka stów. Przejdźmy może do baru. Nikt tam nam nie przeszkodzi. I nie pytając, czy mam czas, otworzył drzwi baru i wskazał gestem, żebym wszedł pierwszy. Trudno mi było wymówić się. Następnie wziął z pudełka, stojącego na jednym ze stolików, papierosa, zapalił go i zaczął zaciągać się tak gwałtownie, że ledwie widziałem jego twarz. Z tego jednak co widziałem, zorientowałem się, iż patrzy rw mnie z wyrazem takiej antypatii i niechę ci, że zadawałem sobie w myśli pytanie, jakie mogą być tego powody. — Chciałem z panem porozmawiać o Normie, doktorze — powiedział. — Uważam, że jako narzeczony mam prawo spytać pana w jakiej sprawie Norma zasięgała wczoraj pańskiej porady. Pytanie to, zadawane mi już niejednokrotnie, nie zaskoczyło mnie, toteż wytrzymując jego świdrujące spojrzenie, odpowiedziałem: — Pański niepokój nie dziw! mnie, pragnąłbym jednak pana zapewnić, iż jest całkiem nieuzasadniony. — Czemu miałbym być „zaniepokojony"? — spytał, wyprostowując się. — Bo ma pan do tego wszelkie powody — powiedziałem, czując, iż nadeszła chwila, aby wygrać moje atuty. — Przypuszczam, iż bardzo by pon sobie nie życzył, aby cały świat dowiedział się, iż miał pan zamiar zerwać z narzeczoną i zaręczyć się z jej siostrą. Na twarzy młodego człowieka odmalowała się hamowana wściekłość i zdumienie. — To... to podłe kłamstwo! — zdołał wyjąkać. — Czy wie pan to od Normy? — Nie — odpowiedziałem, potrząsając przecząco głową, — Chyba się nie omylę, jeżeli powiem, że Norma o niczym nie wiedziała. — A więc kto? — spytał ostro. — Z pewnością nie Karen — tu urwał na chwilę, a potem dodał ciszej. — Oczywiście, to pani Rowley. Gdy pana spotkałem — wychodził pan od niej. Starała się być zawsze miła i uprzejma w stosunku do mnie, ale ja nigdy nie BlWBUni iawałem się na to nabrać. Widocznie dowiedziała się czeg°* i naplotkowała panu. » — Bardzo się pan myłi, panie Church. Wprost przeciwnie, ?oy Rowley okazała w stosunku do pana niesłychanq wyrozumiałoś ' To Franciszek Hale napisał wczoraj list do Normy, powiadamiaj0-ją o uczuciach łączących pana i Karen i radząc, by z pan® . zerwała. List ten wpadł przypadkiem w ręce pani Rowley, która & go dzisiaj doręczyła. To wszystko. _ . — Aha, więc to Franciszek Hale popełnił gafę! — powiedz'0 Ołiwer, gasząc nerwowym ruchem papierosa w popielniczce. Nie rozumiem z jakiego powodu ten idiota miesza się w ni swoje sprawy! — Nie wątpię, Iż kierował się jak najlepszymi zamiarami — odP° wiedziałem. — Pragnął, aby Norma znała prawdę, ponieważ uW° żał to za mądre i celowe wyjście. — To go nie powinno nic a nic obchodzić — powiedział Oliw®' zaciskając dłonie na poręczach fotela. — A czy przynajmniej to, co napisał. Jest prawdą — spytałeś} — Co mianowicie? Że kocham Karen? Oczywiście, że to prawa0' Ale nie wspominałem o tym nigdy Normie i nie powiedziałbyś za nic w świecie! I nasze małżeństwo doszłoby do skutku... — Jedna bliźniaczka jest równie dobra jak jej siostra — P°' wiedziałem ironicznie. — Cóż za idiotyrm! — wykrzyknął, zwracając się gwałtown' w moja stronę. — Chociaż — mówił dolej z wyrazem zniechęceń'^ — niesłusznie w ten soosób osadzam pańskie słowa... Od pier^' szej chwili kochcłem Karen. Początkowo wiedz:ałem doskonalą że nie mam żadnej szansy, ponieważ ona nie widriała nikogo n świecie poza swym pięknym kuzynem, Jimmym. Nawet po }e?. śmierci zdawała się nikim nie interesować — a już najmmeJ moją skromną osobą. Ja natomiast zawsze byłem bardzo pr^,' wiązany do Normy i wiedziałem, że ona dosyć mnie W gruncie rzeczy może słusznie pan to określił, iż iedna bliźnia^' ka warta jest druąiei. Dość na tym, że zaręczyliśmy się, ale t0 niady nie było idealne narzeczeństwo. Zrobił nagle nieszczęśliwa mine i zaczął mówić cicho: — Wie pan iak to było? Obchodziliśmy właśnie z Normą nasz zaręczyny, kiedy Karen nagle zrozumiała, że mnie kocha. Och, powiedz:ała mi oczywiście tego! Oboje zachowywaliśmy się jako? nigdy nic. (C.d.r*J V i4 r