WÓDZKIEGO PART!! Bolsze doskonalenie form i treści partyjnego działania * (Tnf. wł.) W Koszalinie obradowało wczoraj plenum Komitetu Wojewódzkiego PZPR. W obradach, którym przewodniczył I sekretarz KYV partii tow STANISŁAW K UJDĄ wziął udział zastępca kierownika Wydziału Organizacyjnego KC PZPR, tow WŁODZIMIERZ WISZNIEWSKI. Obecny hvł też członek KC. tow. MIECZYSŁAW TOMKOWSKI. Tematem plenum była analiza wybranych problemów pracy wewnątrzpartyjnej, działalności instancji i organizacji partyjnych w naszym wojewódz* twie, realizujących uchwały VI Zjazdu partii. Refe- rat na ten temat wygłosił sekretarz KW PZPR, tow. JAN URBANOWICZ. (Omówienie referatu zamieszczamy na str, 3). Obszerna dyskusja naświetliła wiele zagadnień, wpływających na działanie podstawowych organizacji partyjnych, pracę komitetów zakładowych i powiatowych partii, na skuteczność i konsekwencję tego działania Dyskutanci dzielili się doświadczenia mi. wysuwali wnioski, zmierzające do ulepszenia form działalności partyjnej i pogłębienia treści życia wewnątrzpartyjnego. (Dokończenie na str. 2) Posiedzenie Biura Politycznego KC PZPR Historyczne zwycięstwo NASZEJ POLITYKI WARSZAWA (PAP? Dnia 18 i 19 bm. odbyło się posiedzenie Biura Politycznego KC PZPR i Prezydium Rządu, w którym wzięli u-dział również marszałek Sejmu, prezes NK Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego, przewodniczący CK Stronnictwa Demokratycznego i przewodniczący OK FJN. Posiedzeniu przewodniczył I sekretarz KC PZPR tow. Edward Gierek. Biuro Polityczne rozpatrzyło sprawy związane z ratyfikacją przez Bundestag i Bundesrat Układu między PRL i NRF o podstawach normalizacji Ich wzajemnych stosunków 2 7 grudnia 1970 r. Biuro Polityczne oceniło, że ratyfikacja tego układu, a także Układu ZSRR—NRF stanowi doniosły sukces wszyst kich sił opowiadających się za odprężeniem i utrwaleniem pokoju. Wejście układów w życie staje się ważnym i korzystnym wydarzeniem dla dalszego pomyślnego rozwoju sytuacji na naszym kontynencie. Obydwa układy, stanowiące jedną całość polityczną, o-twierają nowe możliwości umocnienia bezpieczeństwa i rozwoju pokojowej współpracy w Europie. Układy te stanowią bowiem prawno-międzynarodowe uznanie nienaruszalności powojennych granic w Europie, zawierają zobo- (Dokończenie na str. 2) PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ! Cena 50 rr. Nakład: 130.150 Wszystko zamurować? JEDEN z naszych Czytel ników tak się przejął dyskusją na temat budownictwa mieszkaniowego, że zgłosił rewelacyjny wprost, ale nieprawdopodobny wniosek, zamurowania wszystkich bram wejściowych w starych domach. Zostawić tylko wejścia od podwórka, a od ulicy zbudować pokoje dla ludzi sa motnych lub tych. którzy czekają na mieszkania. Wniosek niepraktyczny. Kiedyś w Warszawie, kiedy odbudowywano Muranów, urbaniści zamierzali stworzyć osiedle — fortecę. Mieszkający tam ludzie pracy mieli mieć swój u-rzo(d stanu cywilnego' i zakład pogrzebowy, sklepy i restauracje, nawet kino i teatr. Wiemy, ile kosztowało po tam „wybijanie bram na świat" z muranowskiego o-siedla. Z tych zużytych na przebudowę materiałów po wstałoby kilka nowych domów. Czy mamy znów roz począć kosztowną zabawę w byle jakie budownictwo? Nie zamurowujmy więc starych bram, nie wyszukujmy dziwacznych rozwią zań. Są inne, lepsze możliwości przyśpieszenia tego budownictwa. Gdyby np. na wszystkich budowach w kram zaoszczędzić tylko JE DEN procent materiałów, często tonących w blade, można by uzyskać 2.500 mieszkań więcej. Gdyby na szerszą skale uruchomić bu dowę domków jednorodzin nych z glinoporytuw, też skróciłby się czas wyczeki Wania na mieszkanie. Gdyby wreszcie znieść wiele bzdurnych zarządzeń w sprawie zamiany mieszkań, byłoby na pewno trochę lżej i władzy i obywatelowi. Ostatnie Plenum KC &ZPR apeluje o nowe inicjatywy. Ale takie, które ńie zawianą nam. świata, e-ni nie zabiją wszystkiego deskami! zetpe PLENUM ZG ZZG * KATOWICE Plenum ZG Związku Zawodowego Górników oceniło 20 bm. przebieg kampanii spra-wozdawczo-wyborczej w ogniwach związkowych i radach robotniczych oraz omówiło założenia i stan przygotowań do X Krajowego Zjazdu Delegatów ZZG, który postanowiono zwołać w dniach 13—14 października br. iS m R APICSNYM m SŁUPSK OKGAN KW PZPR W KOSZALINIE ROK XX Niedziela, 21 maja 1972 r. Nr 142 (6263) ta? W i w® SALT * HELSINKI W ambasadzie USA w Helsinkach odbyło się w sobotę pierwsze — od 9 maja — posiedzenie plenarne delegacji radzieckiej i amerykańskiej w ramach rozmów SALT. Bieżąca runda rozmów rozpoczęła się 28 marca br. i jak oczekuią obserwatorzy, ma się zakończyć za kilka dni. HEATH POJEDZIE DO PEKINU * LONDYN ! W Londynie podano w sobotę, że premier Wielkiej Brytanii Edward Heath planuje odwiedzić Pekin na początku 1973 roku. Przypuszczalnie premier E. Heath będzie obecny na uroczystości otwarcia brytyjskich targów handlowych, które zostaną zorganizowane w stolicy ChRL w kwietniu 1973 roku Akademia z okazji Dni Budowlanych Sztandar przechodni dla szczecineckiego „Pojezierza" (Inf. wł.) Wczoraj, w sali BTD w Koszalinie, odbyła się wojewódzka akademia z okazji Dni Budowlanych. Przybyli ńa nią sekretarz KW, Michał Piechocki, zastępca przewodniczącego Prez. WRN, Henryk Kruszyński, przewodniczący WKZZ, Sa-turnin Skrzypczyński, przodownicy pracy, członkowie kierownictw przedsiębiorstw, samorządów robotniczych, a także przedstawiciele inwestorów. O dorobku budowlanych w torowi „Pojezie^a", Tadeuszo-naszym województwie oraz za wi Woźniakowi. daniach jakie wynikają z Następnie odbyła się deko-uchwały V Plenum KC mówi racja odznaczeniami. Zbioro-przewodniczący komitetu oo- we, honorowe odznaki „Za zachodu Dni Budowlanych, Je- sługi w rozwoju woj. koszarzy Krętkowski. lińskiego" z-ca przew. Prez. W imieniu egzekutywy KW, WRN, Henryk Kruszyński Prez. WRN i WKZZ sekretarz wręczył delegacji KZB i draw KW, Michał Piechocki złożył skiego Przedsiębiorstwa Bu-budowlanym serdeczne podzię downictwa Rolniczego. kowania za wysiłek w rozwój województwa i życzył im dalszych sukcesów. Przewódnicz-ący ZO związku zawodowego, Mieczysław Bochenek poinformował zebranych, że we współzawodnictwie pracy między przedsiębiorstwami budownictwa ogólnego, Szczecineckie Przedsiębiorstwo Budowlane „Pojezierze", zajęło II miejsce w kraju i tym samym zdobyło sztandar przechodni ministra budownictwa i przemysłu materiałów budowlanych i Zarządu Głównego związku. W imieniu ministra sztandar ten przejął od delegacji załogi Łódzkiego Przedsiębiorstwa Budownictwa Uprzemysłowionego dyrektor KZB, Jerzy Krętkowski i przekazał dyrek- (Dokończenie na str. 2) t Zachmurzenie umiarkowane, miejscami głównie na północy duże i możliwe przelotne opady. Temperatura maksymalna od 18 st. na północnym zachodzie do 25 st. na południu. Wiatry słabe umiarkowane, przeważnie z kierunków zachodnich Dyrektor KZB — Jerzy Krętkowski przekazuje sztandar przechodni dyrektorowi „Pojezierza" — Tadeuszowi Woźniakowi. Fot. Józef Piątkowski 1 sekretarz KW PZPR ra obrady. tow. Stanisław Kujda otwie-Fot. Józef Piątkowski W dniu Święta Ludowego Wspólny S WIĘTO LUDOWE — tradycyjna dziś już manifestacja patriotycznej, gospodarskiej postawy ludności rolniczej — w roku bieżącym ma szczególnie uroczysty charakter. Okrągłe rocznice: czterdziesta — pierwszych strajków chłopskich i trzydziesta — pierwszych zbrojnych starć Batalionów Chłopskich z hitlerowskim okupantem w obronie ludności Zamojszczyzny są akcentem skłaniającym do porównań dnia wczorajszego z dzisiejszym, bohaterstwa z patriotyzmem codziennej pracy, marzeń przedstawicieli radykalnego ruchu chłopskiego z dokonaniem i perspektywą zawar tą w uchwałach VI Zjazdu partii i Programie Wyborczym powszechnie zaakceptowanym przez społeczeństwo. Wspólnota interesów wsi pol Monte Cassino, Narwikiem i skiej, klasy robotniczej i inteii pod Wojdą, Zaborecznem i Ró gencji, która w swym rodowo- żą, gdzie w obronie ludnoś-dzie ma wypisane również po- ci Zamojszczyzny, w pierw-chodzenie robotniczo-chłopskie szym starciu zbrojnvm z oku-wykuwała się bowiem w wal- pantem oddziały Batalionów ce o sprawiedliwość społeczną. Chłopskich wspierały również wolność i rozwój naszego kra- jednostki Gwardii Ludowej, ju. Walka chłopów polskich o poprawę sytuacji ekonomicznej. politycznej i społecznej, o pracę dla 8 milionów zbędnych na wsi par rąk roboczych, o ziemię, prawo do oświaty, o-chrony zdrowia i ludzkiej god ności znajdowała pełne zrozumienie i poparcie jedynie klasy robotniczej Gdy wymagała tego chwila, chłop i robotnik stanowili pod stawową siłę w walce o wolność kraju — pod Lenino, Armii Krajowej i partyzantki radzieckiej. Ta właśnie wspólnota interesów ekonomicznych politycznych i społecznych sze regowych holowników walczą cych z okupantem zadecydowa ła, że gdy nad Berlinem powiewał polski sztandar — w kraju zaczęto realizować najśmielsze marzenia robotników i chłopów o Polsce wolnej, sprawiedliwej, dostatniej. (Dokończenie na str. 3) Centrc rse uroczy w Lublinie LUBLIN (PAP) Dziś. w niedziele 21 bm. wieś polska obchodzi Święto Ludowe. Z tej okazji w całym kraju odbywają się uroczyste akademie, wiece i wspólne o-twarte zebrania wiejskich organizacji PZPR i kół ZSL. Szereg wsi wzbogaci sie o nowe obiekty komunalne i socjal ne, wzniesione czynem społecz nym. W akademii uczestniczyli: Stanisław Gucwa, Edward Ba biuch, Jerzy Łukaszewicz. An drzej Benesz, członkowie Pre zydium i sekretarze NK ZSL, ministrowie. Obecni byli gospodarze Ziemi Lubelskiej. Po otwarciu akademii przemówienie wvgłosił nrezes NK ZSL — Stanisław Gucwa. Przypominając chlubne tra dycje wspólnych walk chło- W przeddzień tradycyjnego pów i robotników o narodow< święta polskiej wsi, odbyła się wczoraj w Lublinie centralna akademia. Hale sportową zapełniła trzytysięczna rzesza przodujących rolników i robot ników tego regionu oraz delegacje z sąsiednich województw: białostockiego, kielec kiego, rzeszowskiego i warszawskiego. i społeczne wyzwolenie kraju, St. Gucwa Dowiedział, że w działaniu tym zrodził się i u- (Dokończenie na str. 2) $ w ?n s ryl 'i 's;s i soi ■■■ ob ur UH M O R A V E C i ZSRR na jubileuszowym podium * Szurkowski zakończył paradę zwycięzców XIV etap: Lublin — Warszawa, 170 km Na mecie: 1. Szurkowski, 2. Scliiffner, 3. Krzeszowice. Lotne finisze: I — Lussignoli, Nielubin, Szurkowski; II — Bodier, Szurkowski, Goriełow. Przeciętna szybkość zwycięzcy etapu: 46 km/godz. Jubileuszowy XXV Wyścig Pokoju „Trybuny Ludu" „Neues Deutschland" i „Ru-deho Prava" przeszedł do historii. Ostatni jego akt na warszawskim stadionie Dz:e- radości, bowiem aż dwu Pola-sięciolecia obserwowało ponad ków stanęło na podium eta 70 tysięcy widzów, a w loży honorowej członkowie naj- (Dokończenie na str. 6) wyższych władz partyjnych i rządowych: premier Piotr Jaroszewicz. Władysław Kruczek Józef Tejchma. Wszyscy oni mieli powody do uzasadnionej PEEZ. MII0M LECI 150 EUROPY WASZYNGTON (PAP) Prezydent USA, RICHARD NIXON po uroczystym pożegnaniu ,w sobotę w godzinach popołudniowych (czasu warszawskiego) odleciał helikopterem spod Białego Domu do jed nej z pobliskich baz lotnictwa, skąd uda się via Salzburg (Austria) w podróż do Moskwy. W bazie lotniczej Andrews prezydenta Richarda Nixona, jego małżonkę i towarzyszące osoby żegnali przedstawiciele rządu i przywódcy Kongresu oraz przedstawiciele korpusu dyplom a ty czn ego. O godzinie 14.27 (czasu war szawskiego) samolot prezydenc ki „Boeing-707" wystartował z bazy lotniczej Andrews do Salzburga (Austria), gdzie wyląduje po 8 godzinach lotu. Prezydentowi w podróży do ZSRR towarzyszy sekretarz stanu William Rogers, doradca do spraw bezpieczeństwa dr Henry Kissinger oraz inne o-sobistości. Prezydent R. Nixon i towarzyszące mu osoby zatrzvmają się w Salzburgu przez 36 godzin, a następnie w poniedzia łek mają udać się w dalszą drogę do Moskwy. Str. S GŁOS Br 142 (6263) Historyczne zwycięstwo \ naszej polityki (Dokończenie ze str. 1) wiązania dotyczące poszanowania integralności terytorialnej i wyrzeczenia się, obecnie i na przyszłość wszelkich roszczeń terytorialnych. Uznanie i poszanowanie politycz-no-terytorialnych realiów w Europie było zawsze podstawowym warunkiem i przesłanką rozwoju normalnych stosunków międzypaństwowych. Doniosłe znaczenie posiada również potwierdzenie yt obydwu układach zasad wyrzeczenia się siły. Zgodnie z wcześniejszymi oświadczeniami Polska Rzeczpospolita Ludowa, która za jedynie i wyłącznie wiążący uważa tekst układu z dnia 7 grudnia 1970 r., będzie działać, zgodnie z literą i duchem układu. Wejście w życie obydwu układów, które umożliwi takie realizację ubiegłorocznego porozumienia w sprawie Berlina Zachodniego oraz porozumień zawartych przez NRD z NRF i Senatem zachodnioberlińskim oznaczać będzie doniosły postęp na drodze odprężenia, wzrostu wzajemnego zaufania i rozwoju współpracy. Powstają obecnie jeszcze bardziej sprzyjające warunki dla rychłego zwołania i dla powodzenia konferencji w sprawie bezpieczeństwa i współpracy w Europie. Ten poważny sukces sił pokojowych jest wynikiem u-silnych dążeń do wcielenia w życie zasad pokojowego współistnienia, będących podstawą polityki państw socjalistycznych. Pomyślny rozwój sytuacji europejskiej stał się możliwy w rezultacie długotrwałej i konsekwentnej walki państw socjalistycznych o akceptację rezultatów zwycięstwa nad faszyzmem i pokojowy rozwój powojennej Europy. Podstawowe zobowiązania zawarte w układzie między Polską a NRF dotyczą uznania, zgodnie z postanowieniami Umowy Poczdamskiej, za nienaruszalną i ostateczną zachodniej granicy Polski na Odrze i Nysie Łużyckiej. Tylko na takiej podstawie możliwa jest normalizacja stosunków między PRL i NRF. Socjalistyczne państwo niemieckie — NRD uznało granicę na Odrze i Nysie Łużyckiej u zarania swego istnienia, w zawartym 22 lata temu Układzie Zgorzeleckim. NRD zawsze udzielała pełnego poparcia walce o uznanie granicy również przez NRF. Polska niezłomnie udziela pełnego poparcia wszelkim dążeniom do umocnienia pozycji międzynarodowej sojuszniczej Niemieckiej Republiki Demokratycznej. Wejście w życie Układu PRL—NRF oznacza nie tylko powszechne prawno-międzynarodowe uznanie granicy na Odrze i Nysie, której oprócz NRF już od dawna nie kwestionowało żadne państwo świata. Jest to także historycz ne zwycięstwo realizowanej konsekwentnie polityki nar szej partii, rządu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, dążeń całego naszego narodu. Jednocześnie jest to wielki sukces wszystkich sił politycznych i państw, w tym odprężeniowych i realistycznych sił w NRF, opowiadających się za pokojową normalizacją i stabilizacją stosunków w Europie. To doniosłe osiągnięcie naszej polityki zagranicznej sta Jo się możliwe przede wszystkim dzięki naszym braterskim sojuszniczym stosunkom przyjaźni i współpracy ze Związkiem Radzieckim, dzięki jego konsekwentnemu stanowisku w tej żywotnej dla narodu polskiego sprawie. Wejście w życie Układu PRL—NRF oznacza całkowite zamknięcie problemu prawno-międzynarodowego uznania granicy na Odrze i Nysie, służyć bedzie sprawie pokoju I bezpieczeństwa w Europie. Gwarancje bezpieczeństwa naszych granic, podobnie jak zachodniej rubieży socjalistycznej wspólnoty — granicy między NRD i NRF, opierają się na sile, sojuszu i jedności krajów socjalistycznej wspólnoty. Uczestnicy posiedzenia Biura Politycznego wyrazili prze konanie, że ratyfikacja układu z NRF przez Polskę leży w dobrze pojętym interesie narodu polskiego, który na progu drugiego 1000-lecia państwa polskiego ukształtował granice Polski Ludowej jako sprawiedliwe, powszechnie uznane, nienaruszalne i ostateczne. Polska Zjednoczona Partia Robotnicza, cały Front Jedności Narodu, władze Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej — kierując się interesami naszej Ojczyzny — będą niezłomnie kontynuować politykę utrwalenia braterskich więzi ze Związkiem Radzieckim, pogłębiania sojuszu i przyjaznej współpracy z NRD, Czechosłowacja i innvmi państwami socjalistycznymi wspólnoty, umacniania międzynarodowej pozycji Polski i jej aktywnego działania na rzecz odprężenia, bezpieczeństwa i współpracy w Europie i w świecie. Plenum Komitetu Wojewódzkiego PZPR (Dokończenie ze str. 1) W dyskusji zabrali głos tow. tow.: Jerzy Miller, I sekretarz KMiP PZPR w Koszalinie, Kazimierz Łukasik, I sekretarz KMiP partii w Słupsku, Jan Czycz, sekretarz KP PZPR w Drawsku, Bolesław Neska, roi nik ze Strzeczony pow. Człuchów, Zdzisław Piś, redaktor naczelny „Głosu", Mieczysław Głuszak, sekretarz KG PZPR w Okonku, Ja»n Wysocki, sekretarz KP PZPR w Bytowie, Stanisław Marulewski, I sekretarz KZ partii w KPBM w Kołobrzegu, Eugeniusz Gal-czak, sekretarz KP PZPR w Złotowie, Stanisław Skotnicki, sekretarz KZ PZPR przy PKP w Szczecinku, Ryszard Kotowicz, sekretarz KP PZPR w Kołobrzegu, Tadeusz Barów, I sekretarz POP przy Zakładzie Energetycznym w Koszalinie, Jerzy Pałczyński, 1 sekretarz KZ PZPR przy PKP w Słupsku. Dyskusja na plenum koncentrowała się wokół kilku spraw istotnych dla życia we wnątrzpartyjnego. Akcentowano szczególnie rolę i potrze bę znajomości Statutu partii, przydzielanie członkom POP i systematyczne kontrolowanie wykonania zadań partyjnych, rolę właściwie przygotowanego i kończącego się konkretnymi wnioskami zebrania partyjnego, znaczenie szkolenia WYMIANA DOŚWIADCZEŃ MOSKWA (PAP) Na zaproszenie KC KPZR, w dniach od 10 do 19 maja w Zwia-.: ku Radzieckim przebywała delegacja pracowników partyjnych PZPR na czele z zastępcą członka KC, kierownikiem Wydziału Kultury KC PZPR, Jerzym Kwiatkiem. Podczas pobytu w Związku Radzieckim delegacja zapoznała się z doświadczeniami w pracy KP 1 w dziedzinie kierowania instytucjami kultury i związkami twórczymi* Delegacja odbyła spotkania i rozmowy w Wydziale Kultury KC KPZR, w KC KP Armenii, w Leningradzkim Komitecie Obwodowym KPZR, w Ministerstwie Kultury ZSRR, w Komitecie do Spraw Kinematografii przy Radzie Ministrów ZSRR oraz w związkach pisarzy, plastyków, kompozytorów i filmowców Członkowie delegacji spotkali się z pracownikami wielu instytucji kulturalnych Moskwy, Leningradu i Armenii. w pogłębianiu wiedzy ideowo--politycznej i aktywności społecznej członków partii. W referacie i dyskusji podnoszono także utrwalanie autorytetu partii w społeczeństwie poprzez reagowanie na wszelkie nieprawidłowości w życiu zawodowym i społecznym, rozpa trywanie i załatwianie skarg i wniosków nie tylko w instancjach partyjnych lecz prze de wszystkim na forum podstawowych organizacji partyj nych. (Obszerne omówienie dyskusji zamieścimy w następnych numerach „Głosu"). W obszernym wystąpieniu tow. Wł. Wiszniewski, powołując się na przykłady z dyskusji, omówił działania, zmierzające do utrwalania i ugruntowywania wysokiego autorytetu partii. Mówił o wyższych wymaganiach wobec kandyda tów partii, roli sekretarza POP, randze zebrania partyjnego i o pracy wewnątrzpartyjnej między zabraniami, osobistej postawie i przykładzie wszystkich członków partii, co decyduje o autorytecie partii w ogóle. Plenum powzięło uchwałę precyzującą zadania w dziedzi nie podnoszenia jakości działania partyjnego, odpowiedział ności, jaką za pracę partyjną ponoszą wszyscy członkowie partii, utrwalania i umacniania więzi partii ze społeczeństwem i jej robotnićzo-chłop-skiego charakteru. W drugim punkcie porządku obrad, sekretarz KW PZPR tow. Tadeusz Skorupski zapoznał członków KW ze stanowi skiem Biura Politycznego KC w sprawach ratyfikacji przez Bundestag i Bundesrat Układu między PRL i NRF o podstawach normalizacji ich wza jemnych stosunków z 7 grudnia 1970 r. I sekretarz KW, tow. Stanisław Kujda złożył sprawozdanie z działalności e-gzekutywy Komitetu Wojewódzkiego w marcu, kwietniu i maju br. oraz poinformował 0 sytuacji społecznej i politycznej w województwie. Dokonano też zmian w skła dzie Komitetu Wojewódzkiego 1 niektórych komisjach KW. W związku ze śmiercią członka KW, Władysława Stockie-go i odejściem z terenu nasze go województwa dwóch innych członków KW, tow. Bro nisława Szymańskiego i tow. Centralne uroczystości w Lublinie (Dokończenie ze str. 1) mocnił sojusz podstawowych sił naszego narodu — robotni ków i chłopów, sojusz który stał się fundamentem Polski Ludowej. Dziś — kontynuował mówca — stajemy przed niemniej wielkimi zadaniami. VI Zjazd PZPR, kierowniczej siły nasze POWRÓT NA WYSPY * LONDYN Po zakończeniu pięciodniowej wizyty państwowej we Francji królowa Elżbieta II i książę Filip powrócili na Wyspy Brytyjskie. W sobotę jacht „Britannia" z parą królewską na pokładzie wpłynął do portu w Portsmouth. W SKRÓCIE M 4 SMIERC R. AMBROSIO * MEKSYK W katastrofie samochodowej zginął Rodrigo Ambrosio, sekretarz generalny Ruchu Wspólnej Akcji Ludowej (MAPU), jednej z partii chilijskich wchodzących w skład Frontu Jedności Ludowej. JOHN PRIESTLEY W WARSZAWIE * WARSZAWA Przebywający na wypoczynku w Polsce angielski powie-ściopisarz, dramaturg i krytyk — John Boynton Priestley spotkał się 20 bm. w Domu Literatury z polskimi pisarzami i tłumaczami literatury angielskiej. W czasie pobytu w Warszawie J. B. Priestley złożył wi- zytę prezesowi ZG ZLP — Jarosławowi Iwaszkiewiczowi. TYDZIEŃ POLSKIEJ TECHNIKI W BRUKSELI * WARSZAWA 24 bm. w Brukseli rozpoczyna się Tydzień Polskiej Techniki, zorganizowany przez Naczelną Organizację Techniczna i Polską Izbę Handlu Zagranicznego przy wsoćłud'' Belgijskiego Królewskiego Stowarzyszenia Inżynierów i Prze mysłowców. ODMOWA * ALGIER Powołując się na audycję radia Lagos, agencja Reutera pisze, że Gwinea odmówiła wydania Ghanie ciała dr Kwa-me Nkrumaha, który miał być pochowany w tym kraju w rodzinnym mieście Nkroful 230 km na południowy zachód od Akry. NAGRODA POKOJOWA * BONN Stowarzyszenie księgarzy za-chodnioniemieckich przyznało pośmiertnie nagrodę pokojowa zamordowanemu w roku 1942 przez hitlerowców lekarzowi, pedagogowi i pisarzowi polskiemu. Januszowi Korczakowi. Nagroda w wysokości 10 tys. marek zostanie przekazana 1 października br. podczas targów książki we Frank furcie n/Menem przedstawicielowi działającego w Warszawie Komitetu J. Korczaka. „TIMES" 0 RATYFIKACJI UKŁADÓW WSCHODNICH LONDYN (PAP) W komentarzu redakcyjnym londyński „Times" pisał w sobotę, że ratyfikacja przez za-chodnioniemiecki parlament układów ze Związkiem Radzieckim i Polska jest wydarzeniem o znaczeniu historycz nym dla Europy i świata. Dziennik stwierdza, że układy są w istocie uznaniem istniejącej od ćwierćwiecza rzeczywistości, którą reszta świata zwykła uważać za rzecz stałą. „Times" wyraża ubolewanie, że ratyfikacja zbiegła się z kry zysem wewnętrznym w NRF. Zginał wsnóttwSrca bomby atomowej NOWY JORK (PAP) W amerykańskim stanie Nowy Meksyk w pobliżu miasta Albu-querque rozbił się 2-silnikowy samolot, na którego pokładzie znajdowało się 9 osób. Wszyscy pasażerowie — pracownicy laboratorium naukowego w AIbuquerque zginęli. Wśród nich znajdował się znany biochemik 61-letni Wright Langham. jeden z współtwórców projektu bomby atomowej. go narodu, uchwalił program społeczno-gospodarczego rozwoju kraju. Program ten, do którego wnieśliśmy również nasz wkład, stał się programem wielkich Polaków. Stwo rzył on możliwości szybkiego i wszechstronnego rozwoju na szego kraju i otworzył perspek tywę znacznej poprawy warunków życia ludzi w mieście i na wsi. VI Zjazd PZPR — stwierdził w zakończeniu prezes NK ZSL — wytyczył drogi dalszego socjalistycznego rozwoju naszego kraju. Program ten jest jednocześnie naszym programem. Ideowym sformułowaniem sojuszu robotniczo--chłopskiego odpowiada mery toryczna treść codziennej współpracy PZPR i ZSL w rozwiązywaniu aktualnych pro blemów kraju, a przede wszystkim problemów wsi i rolnic twa. Dzisiaj — w dniu święta pracującej wsi — dajemy wy raz naszej iedności. Razem z PZPR będziemy nadal budować Polskę mocna i zasobną w mieście i na wsi. Prezes NK ZSL przesłał też serdeczne pozdrowienia wszystkim działaczom ZSL i PZPR, wszystkim pracownikom rolnictwa i mieszkańcom wsi. Zebrani wysłuchali następnie przemówienia Edwarda Babiucha, który w imieniu kierownictwa PZPR i rządu przekazał serdeczne pozdrowię nia wszystkim mieszkańcom polskiej wsi. Część oficjalną akademii za kończyły: Międzynarodówka i hymn ludowy „Gdy naród do boju". W części artystycznej wystą pił znany zespół tańca ludowego Uniwersytetu im. Maria l Curie-Skłodowskiej. Cezarego Sobczaka, plenum po wowało na członków Komitetu Wojewódzkiego, ze składu zastępców członków KW, towarzyszy: Jarosława Kindra-czuka, rolnika z Rydzewa, pow. Drawsko, Mieczysława Pomykałę, I sekretarza KP PZPR w Bytowie i Henrykę Umiastowską, dyrektora Liceum Ekonomicznego w Szcze cinku. Komitet Wojewódzki wybrał Komisję Rolną KW, z jej przewodniczącym, tow. Je rzym Chudzikiewiczem, sekretarzem KW na czele. (sten) Delegacja radziecka opuściła Polskę WARSZAWA (PAP) Wczoraj w godzinach porannych opuściła Polskę delaga-cja Rady Najwyższej ZSRR pod przewodnictwem deputowanego Giennadija Woronowa członka Biura Politycznego KC KPZR, przewodniczącego Komitetu Kontroli Ludowej ZSRR. Delegacja w ciągu 10 dni przebywała w naszym kraju na zaproszenie prezydium Sejmu. Delegację Rady Najwyższej ZSRR przyjęli: I sekretarz KC PZPR — Edward Gierek, prze wodniczący Rady Państwa — Henryk Jabłoński i prezes Ra dy Ministrów — Piotr Jarosze wicz. Kolejny akt oskarżenia w sprawie „Czerwonej oberży" KRAKÓW (PAP) Prokuratura Wojewódzka w Krakowie skierowała do sądu trzeci akt oskarżenia w sprawie głośnej afery przernytni-czo-dewizowej tzw. „Czerwonej oberży". Prokurator oskarża 12-osobo wą grupę z Radomia i okolic Nowego Targu o handlowanie i pośredniczenie w sprzedaży dewiz, biżuterii i złota pochodzących w dużej części z prze mytu. \ Dwu spośród oskarżonych — Stanisławie Tomickiej i Krystynie Maniak z Radomia — zarzuca się dokonanie w ciągu 3 lat takich nielegalnych transakcji na przeszło 2 min zł (licząc według cen skupu). Dla uniknięcia incydentów morskich MOSKWA (PAP) Od 4 do 17 maja toczyły się w Waszyngtonie rozmowy mię dzy delegacją radziecką, z pierwszym zastępcą naczelne*-go dowódcy floty radzieckiej admirałem Władimirem Kasa-tonowem na czele, a delegacią amerykańską, którą kierował minister marynarki wojennej USA, George Warner. Rozmowy dotyczyły zapobiegania incydentom między okrętami a samolotami obu krajów na otwartym morzu i w przestrze ni powietrznej nad nim. W wyniku rozmów, które u-płynęły w rzeczowej atmosferze, osiągnięto odpowiednie po rozumienie na omawiany temat — informuje agencja TASS. AKADEMIA Z OKAZJI DNI BUDOWLANYCH (Dokończenie ze str. 1) Henryk Kruszyński udekorował także budowlanych odznaczeniami państwowymi. Krzyże Kawalerskie Orderu Odrodzenia Polski otrzymali: Dominik Domin — majster i Kazimierz Woltman — dyrektor KPB. 14 osób otrzymało Złote Krzyże Zasługi. Wręczono również nowo u-stanowione odznaki „Zasłużony dla budownictwa i przemysłu materiałów budowlanych". Złote odznaki otrzymali: Jan Grudziński — dyrektor SPB i Paweł Olszewski — główny księgowy KZB. Taką samą odznaką wyróżniony został jako trzeci w województwie dyrektor Sz.PB, Tadeusz Woźniak. Poza tym 3 osoby otrzymały srebrne, a 7 brązowe odznaki. Następnie delegacje trzech zjednoczeń KZB, ZBRol. i przedsiębiorstw melioracyjnych złożyły meldunki o realizacji podjętych zobowiązań w ramach akcji 20 mld zł. (w!) OBRADY KC KPZR MOSKWA (PAP) W piątek w Moskwie od było się plenum Komitetu Centralnego KPZR. Uczestnicy posiedzenia wysłuchali i przedyskutowali referat sekretarza generalnego KC KPZR, Leonida Breżniewa „O sytuacji mię dzynarodowej' 'i jednomyśl nie przyjęli uchwałę dotyczącą referatu. Plenum wysłuchało referatu sekretarza KC KPZR, Iwana Kapitonowa „O wymianie dokumentów partyj nych" i podjęło również w tej sprawie odpowiednią u-chwałę. Plenum wybrało sekretarza KC KPZR, Borysa Po-nomariewa zastępcą członka Biura Politycznego KC KPZR. Bomby w budynku koncernu Springera BONN (PAP) Jak podała policja w Hamburgu w sobotę nad ranem zna leziono ładunek wybuchowy w budynku administracyjnym koncernu wydawniczego Axe-la Springera. Dziennikarze pra cujący w tym budynku zostali częściowo ewakuowani, następnie jednak powrócili do ża jęć. Policja sądzi, że wykrycie ładunku ma związek z wczorajszymi zamachami bombowy mi kiedy to wskutek wybuchu dwóch ładunków 17 osób odniosło rany. Żadne jednak szczegóły nie są dotąd znane. .Mołnia 2" na orbicie MOSKWA (PAP) Związek Radziecki umieścił na orbicie okołoziemskiej nowego satelitę telekomunikacyjnego ,.MOŁ NIA 2". Nowy sputnik zapewni dalszą eksploatację dalekosiężnej telefoniczno-telegraficznej łączności radiowej w Związku Radzieckim oraz przekazywanie programów telewizyjnych ZSRR do punktów sieci ,,Orbita". Umożliwi on także przekazywanie programów telewizyjnych do innych krajów w ramach współpracy mię dzynarodowej. Apogeum orbity satelity „Mołnia 2" — 39.300 km, a perigeum — 460 km. Rewizjonistyczne imprezy BONN (PAP) W sobotę rozpoczęły się w NRF dwa doroczne spotkania rewizjonistycznych związków przesiedleńców, których głównymi akcentami mi być krytyka ratyfikowanych układów NRF ze Związkiem Radzieckim i z Polską. W Stuttgarcie ziomkostwo „Niemców sudeckich" rozpoczęło swój zlot, a jego punktem kulminacyjnym ma być niedzielny wiec z przemówieniem premiera Bawarii, dra Alfonsa Goppela (CSU). Równocześnie w Essen rozpoczął Się w sobotę zlot „Ziomkostwa Górnoślązaków". Na niedzielę prze widziany jest wiec, na którym ma wygłosić przemówienie osławiony dr Herbert Czaja, przewodniczący federalnego związku przesiedleńców. Oczekuje się również ogłoszenia przez ziomkostwo „oświadczenia" na temat sytuacji politycznej. Katastrofa „An-10" MOSKWA (PAP) Agencja TASS podała w pią tek, że 18 maja w rejonie Char kowa (Ukraina) nastąpiła katastrofa samolotu pasażerskiego „AN-10" Pasażerowie i załoga zginęli. Dla wyjaśnienia przyczyn katastrofy powołano komisję rządową. IDEOWOŚĆ i świadoma dyscyplina (Omówienie referatu wygłoszonego przez sekretarza KW, JANI UBBM0W1CZA na plenarnym posiedzeniu KWPZPR) Na wstępie sweąo wystąpienia tow. J, Urbanowicz wowych organizacji aż 1205 scharakteryzował roię partii w budownictwie socjalistycz- czyli 46 proc. liczy mniej niż nym w naszym kraju oraz zadania ustalone w tej dziedzi- 15 członków, co utrudnia rów nie na VI Zjeździe. Partia wytycza linię przewodnią budo- nież zorganizowanie sprawne wy socjalizmu, toruje drogę wszystkiemu, co postępowe go systemu szkolenia. W tej przodujące, zespala w jeden nurt dążenia i działanie sytuacji rozwiązaniem proble- wszystkich ludzi pracy, przekształca je w motoryczną siłę mu m0ga bvć Drzede wszyst- wlerza S1^ przygotowanie ma- rozwoju kraju. — — ~ł~----- zazwyczaj pracownikom umysłowym. W wielu, zwłaszcza większych organizacjach partyjnych. upowszechnił się dobry zwyczaj powoływania zespołu towarzyszy, któremu po- BAZĄ społeczną naszej ków partii pozwoliły rozstać partii jest klasa ro- się z ludźmi niezdecydowany-botnicza. Główne opar mi i biernymi. Niepokój budzą cie partii stanowią ro- natomiast zmiany, jakie na-botnicy wielkich ośrod stąpiły w składzie socjalnym ków przemysłowych, wojewódzkiej organizacji par-Partia powinna także umac- tyjnej. W 1971 roku odsetek niać swe pozycje na wsi oraz robotników w partii zmniej-wpływy wśród inteligencji. szył się o 0,7 proc., a rolników Rola partii w opracowaniu o 1,2 proc. Nakłada to na in-programu „narodowych po- stancje i organizacje partyjne trzeb i narodowych możli- zadanie wzmożenia pracy nad wości" — powiedział sekre- rozbudową naszych szeregów tarz KW — jest dziś powszech wśród tych grup społecznych, nie uznana. Jeszcze większa które są związane bezpośred-odpowiedzialność spada na nio z produkcją. Zagadnieniu członków partii obecnie, w temu egzekutywa KW PZPR c-ii partyjnych wymaga kim zespoły samokształceniowe prowadzone już samodziel nie przez wiele POP. Istnieje ścisła współzależność między działaniem POP. a umiejętnościami organizator skimi. świadomością polityczną i zaangażowaniem towarzy szy sprawujących w nich wy bieralne funkcje — członków egzekutywy i sekretarzy. Zadania, jakie przed cała partią postawił VI Zjazd, konieczność ich pełnej realizacji, wymaga ją, żeby w partii nie było ani jednego słabego miejsca. Dla tego szczególnej uwagi instan dobór okresie realizacji tego progra- poświęca wiele uwagi, mu. Miarą tej realizacji i jed- Realizacja tych założeń wy nocześnie wymiernym kry- maga podjęcia przez instancje terium aktywności członków powiatowe, komitety gromadz- i organizacji naszej partii są jęje i zakładowe oraz organiza efekty społeczne i ekonomicz- cje partyjne wielu przedsię- ne uzyskiwane w pracy. wzięć polityczno-organizacyj- W czasie, jaki upłynął od nych, mających na celu wy- VIII Plenum KC PZPR, lu- pracowanie nowych, skutecz- dzie pracy Ziemi Koszalin- niejszych metod pracy polity- skiej osiągnęli wiele sukcesów w dziedzinie zwiększenia i unowocześnienia produkcji o-raz poprawy warunków socjal no-bytowych. Np. tempo wzro stu produkcji przemysłowej było u nas wyższe niż w całym kraju. Rolnictwo koszalińskie dostarczyło państwu o 50,7 proc. więcej zbóż, o 14,6 proc. mięsa i o 7 proc. więcej mleka niż w roku 1970. Uruchomiono 72 stołówki, zbudo- Ca wano lub zmodernizowano 161 siła obiektów socjalnych. W rezul tacie nastąpiła dalsza konsoli dacja społeczeństwa wokół ce cznej wśród bezpartyjnych, zwłaszcza młodych robotników. rolników oraz wśród in teligencji technicznej nistycznej. Na naszej partii spoczywa odpowiedzialność za podnoszę nie świadomości politycznej mas. Można stwierdzić, że ta kich bedziemy mieli nowych właściwie przygotowanych towarzyszy do Dełnienia funkcji sekretarzy POP. co w naszej wojewódzkiej organizacji partyjnej ma tak istotne znaczenie również z tego powodu, że prawie połowa naszych POP liczy nie wiecej niż 15 członków i wybiera tylko I i II se kretarza POP. Sekretarzom POP potrzebna jest zwłaszcza pomoc z zakre su metodyki pracy, szeroka i i huma rzetelna informacja polityczna o aktualnych problemach kra ju, uchwałach Komitetu Centralnego. W informacji politycznej ważne miejsce powinny zajmować dobre doświadczenia organizacji partyjnych lów kandydatów w partii, jakich w rozwiązywaniu społecznie ukształtuje nasza masowa pra ważnych spraw. polityczno-wychowawcza. Umocnienie pozycji POP w indywidualnego, osobiste zakładach produkcyjnych, na go przykładu jest najbardziej wsi 1 w instytucjach zależy przekonywająca formą politycz przede wszystkim od podnie- no-wychowawczego oddziały- sienią rangi zebrania partyjne zadań nakreślonych wania na bezpartyjnych. Sa- go. Na zebraniu kolektywnie jej instancje i przez partię, organizacje. Tow. J. Urbanowicz omówił następnie doświadczenia Komitetu Wojewódzkiego oraz powiatowych instancji partyjnych w utrzymywaniu i roz- ma przynależność do partii, so omawia się problemy polity- lidaryzowanie się z jej linią ki partii, realizacji je]^ uchwał polityczną i programem nie i ustala zadania dla srodowis wystarcza. ka * wszystkich towarzyszy. Za szczególnie ważną for- Poziom zebrania uzależniony mę pracy politycznej i wycho jest od przedkładanej pod o- wawczego oddziaływania na bra<3y tematyki. We wszyst- wijaniu ścisłych kontaktów bezpartyjnych należy uważać klcł] jP?r«^ z aktywem, z organizacjami angażowanie najlepszych ludzi gdzie egzekutywy _ partyjnymi. Szczególnie duże do wspólnego rozwiązywania walory polityczne, zwłaszcza zagadnień omawianych na ze- ... nlrtvwni> „—Znicza w dla tworzenia klimatu twór- bramach partyjnych. Doświad P' . Zovjadll instytucji' czv czych poszukiwań ma zasada czenie dowiodło, że jest to naj z>c u z<^łaau< msiy konsultacji z aktywem par- bardziej prawidłowa i skutecz tyjnym i środowiskami spo- na metoda pozyskiwania w sze łecznymi alternatywnych roz- regi partii ludzi z inicjatywą. wiązań ważnych społecznie i dobrych fachowców, cieszą- łopa gospodarczo problemów regio- cych sie uznaniem otoczenia. gą .ednafe r6wnież pop kt6 Zagadnieniem szczególnie i- Jednym z przejawów zaufa- stotnym jest praca ideowo-wy nia społeczeństwa do partii są chowawcza instancji i organi wnioski, zgłoszone instancjom zacjj partyjnych z młodym po partyjnym przez POP, a także koleniem. Od tego, czy instan przez członków sojuszniczych a zwłaszcza organizacje stronnictw politycznych i bez- partyjne potrafią sprawować nie odbija się na poziomie pra w dyskusji przed w sposób efektywny politycz- cy partyjnej. I-J u' Komitet Woje- ne kierownictwo w pracy orga w dyskusjach na temat ze- wodzki i komitety powiatowe nizacji młodzieżowych, kształ- brań partyjnych wiele kontro zarejestrowały łącznie ponad towa£ fcti program działania, wersji wzbudza zagadnienie tysięcy wnioskow. oddziaływać wychowawczo na przygotowywania materiałów. Wszystkie wnioski zostały młodych i włączać ich do wy Wielu towarzyszy za dobrze zarejestrowane, a specjalnie konywania konkretnych zadań przygotowane materiały uwa- powołane przez instancje ko- — powiedział tow. J. Urbano- ża te, które są napisane w spo misje dokonały wnikliwej ich wicz — zależy przygotowanie sób gładki i wyczerpujący, oceny. Wnioski słuszne i moż- polityczne kandydatów partii. Przygotowanie materiałów na kretarze na bieżąco śledzą bieg życia politycznego całej wsi — tematyka zebrań jest aktualna, zawiera najważniejsze zagadnienia, a ich rozwiązaniem interesuje się cała za- re tematy swoich zebrań usta łają rok naprzód. Tematy z konieczności są najczęściej wy myślone, ogólnikowe i rzadko bywaja powiązane z aktualnym biegiem życia, co ujem- liwe do zrealizowania zostały skierowane do właściwych in- ✓"SBECNY etap budownic-stytucji celem wykonania, y Jtwa socjalizmu w naszym Wnioski słuszne, lecz nie ma- kraju wymaga stałego jące obecnie szans realizacji, podnoszenia na wyższy poziom zostały wykorzystane przy świadomości politycznej i dy-opracowywaniu perspekty- scypliny partyjnej. Podstawą wicznych planów rozwoju, pracy ideowo-wychowawczei Wszyscy wnioskodawcy otrzy- w partji jest szkolenie ideo-mali odpowiedź, zawierającą logiczne. W naszym wojewódz informacje, co z wnioskiem twie w bieżącym roku szkole się dzieje i jakie będą jego nj0wym zorganizowano ogółem dalsze losy. Podobnie po- ^30 zespołów szkoleniowych, traktowano 96 wniosków zgło- obejmujących prawie 48 tys. szonych w kampanii wybór- słuchaczy. W szkoleniu bierze czej do Sejmu PRL. udział ponad 9,5 tys. członkfw Zagadnieniem szczególnie sojuszniczych stronnictw ooli-ważnym dla sprawowania tycznych, organizacji młodzie-przez partię jej kierowniczej źowych oraz bezpartyjnych roli politycznej jest liczebność działaczy. 24 tys. członków par partii oraz pręiność działania tii nadal jednak nie uczestni jej organizacji. Ożywienie po- Czy w szkol ?n;u. Nie iest to lityczne, wywołane decyzjami rezultatem braku zaangafowa VII i VIII Plenum KC PZPR, nia instancji partyjnych w spowodowało zwiększenie sprawy szkolenia. Sytuacja de przez większość POP wyma- mograficzna, duże rozprosze-gań wobec członków partii. nie ludności wiejskiej oraz ma Prowadzone w ubiegłym roku łe zakłady produkcyjne są rozmowy z 20 tysiącami człon przyczyną^ że na 2615 podsta- zebrania POP powierzają oni teriału. Stoimy na stanowisku że za dobrze przygotowany ma teriał należy uważać ten, któ ry zawiera rzetelną ocenę pro blemu, bez kamuflażu i niedo mówień i jest opracowany kolektywnie. Szczególnie istotną cechą dobrego materiału powinno być to, że jest napisany językiem zrozumiałym dla wszystkich. Na zebraniu partyjnym powinna panować atmosfera sprzyjająca rzeczowej krytyce ale nie pozwalająca na obraża nie godności osobistej atmosfera uznania dla ludzi dobrej roboty i potępienia dla lekceważenia obowiązków, dwulico wości, kumoterstwa itp. Statut partii stwierdza, że organizacje partyjne powierza ją każdemu ze swych członków określone zadania partyjne. Z doświadczeń wielu POP wynika, że przydzielenie tzw. długofalowych zadań wszystkim członkom POP nie zdaje egzaminu. Istnieje więc potrzeba wypełniania statutowe go obowiązku w oparciu o zadania ustalone na każdym zebraniu aby towarzysze otrzymywali konkretne zadanie na jednym zebraniu i byli rozliczani na następnym. Taki system przydziału zadań i kontroli ich wykonania jest stosowany w wielu POP i powoduje wydatne ożywienie pracy członków partii. W całokształcie, działania na szej partii szczególna rola przypada aktywowi i aparato wi partyjnemu. Towarzysze pełniący w partii funkcje z wy boru i pracujący w komitetach partyjnych mają obowiązek za pewnienia warunków realizacji za^ań, wynikających z u-chwał instancji oraz potrzeb te renu. Od ich poziomu politycz nego, umiejętności organizator skich, osobistego angażowania się w pracę partyjną oraz mobilizowania energii społecznej zależą w dużej mierze rezultaty uzyskiwane przez całą wojewódzką organizację partyjną. Można z satysfakcją stwier dzić, że uzyskiwane w naszym województwie efekty, zarówno w kształtowaniu pozytywnej atmosfery politycznej wśród mieszkańców jak i w realizacji planów gospodarczych są dobre. Za dotychczasowy owocny wkład w nasz wspólny dorobek — powiedział pod koniec swego wystąpienia tow. J. Urbanowicz — egzekutywa KW PZPR składa wszystkim działaczom partyjnym wyrazy serdecznego podziękowania. Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za to, żeby dziś działać i pracować lepiej niż wczoraj, a jutro lepiej niż dzisiaj. Przy jęcie tych obowiązków i wywiązanie się z nich będzie gwarancją lepszej pracy całej wojewódzkiej organizacji par tyjnej. W DNIU ŚWIĘTA LUDOWEGO WSPÓLNY CEL (Dokończenie ze str. 1) I znów. realizując jedną z pierwszych decyzji PKWN, robotnik najczęściej uzbrojony jeszcze w karabin, stanął obok swego naturalnego sojusznika, by przekazać mu ziemię ob-szarniczą. W wyniku reformy rolnej ziemię otrzymało 601 tys rodzin chłopskich i niewiele mniej — gospodarstwa osadnicze na ziemiach zachodnich i północnych. W ślad za tym poszło przyznanie jednakowego dla wszystkich prawa do pracy i nauki. Efektem pierwszej decyzji była szybka industrializacja kraju i odpowiedni wzrost zatrudnienia, oparty w dwóch trzecich na przepływie ludno£»*i z rolnictwa do innych gałęzi gospodarki narodowej. A równe dla wszystkich prawo do nauki było początkiem narodzin nowej, ludowej z pochodzenia inteligencji polskiej. Miarą osiągnięć i zamierzeń na przyszłość niech będzie to, że na wyższych uczelniach studiuje dziś kilkanaście tysięcy więcej dzieci chłopskich, niż było wszystkich studentów w roku 1931. Ale osiągnięć oświaty na wsi nie można mierzyć wyłącznie liczbą dzieci chłopskich, posiadających dyplom wyższej uczelni. Większym jeszcze sukcesem jest rosnący t roku na rok poziom wykształcenia tych, którzy na wsi zostali. Ich wiedza i związane z tym potrzeby zadecydują bowiem o nowoczesności naszego rolnictwa i tempie przeobrażeń kulturalnych wsi polskiej. Nowoczesne mieszkanie, łazienka, telewizor, lodówka, samochód, teatr czy wycieczka zagraniczna już dziś przestają dla nich być luksusem — symbolem miejskiego życia, stają się coraz częściej normalną potrzebą, a jej zaspokojenie — efektem nowoczesnej, wydajnej, wysokoopłacalnej gospodarki rolnej. Nasze osiągnięcia w tej dziedzinie oddaje najlepiej to, że uprawiając obszar stanowiący 0,2 proc. powierzchni użytków rolnych świata, osiągamy z nich 2 proc. produkcji rolnej świata. Zadania zaś wyznacza fakt, że mimo iż przeciętne plony pszenicy i żyta były w latach 1966—1969 o 60 proc. wyższe aniżeli w latach 1951—1955, to jest to jeszcze wielkość o około 10 proc. mniejsza od osiąganej w Jugosławii, Czechosłowacji i na Węgrzech, a blisko dwukrotnie mniejsza od osiąganej w Danii czy Holandii. Wniosek z tych porównań należy jednak wysnuć optymistyczny. Podobnie jak w całej gospodarce, tak i na wsi stoimy bowiem u progu rewolucji naukowo-technicznej, 0 sukcesach której decydować będą takie elementy, jak wykształcenie współczesnego rolnika — nierzadko już średnie, a nawet wyższe — coraz większe możliwości dostarczania rolnictwu nowoczesnych maszyn, nawozów sztucznych, środków owadobójczych i ziarna kwalifikowanego oraz polityka państwa wobec rolnictwa, u której podstawy legły decyzje VII i VIII Plenum KC PZPR. Wczorajsza walka o Polskę wspólną i sprawiedliwą, przerodziła się w harmonijną, pokojową współpracę pokolenia robotników, chłopów i inteligencji, których bohaterstwo 1 patriotyzm wyrażają się dziś w rzetelnej wiedzy, solidnej pracy i poczuciu wspólnej odpowiedzialności za rozwój Ojczyzny. ..............gospo* chłopskiego .Yjsąsy. Święto Ludowe jest więc manifestacją patriotyzmu, darsklej postawy i trwałości sojuszu robotniczo-chło —- świętem całego społeczeństwa. (AR) Z Sejmiku Młodych Mistrzów Techniki Wyróżnienia młodych wynalazców i racjonalizatorów Unf. wł.) W sobotę, w czytelni KMPiK w Koszalinie, odbył się kolej ny Sejmik Młodych Mistrzów Techniki województwa koszalińskiego. Impreza ta, tradycyjnie odbywająca się w ramach programu Koszalińskich Dni Techniki, jest okazją do podsumowania wyników minio nego roku i jednoczesnego wy tyczenia zadań na przyszłość. W trakcie spotkania młodych inżynierów i techników wymienia się doświadczenia i zgłasza wnioski dotyczące wa runków udziału młodzieży w realizowaniu programu postępu technicznego w zakładach pracy. Podobny przebieg miał sobotni Sejmik. Sporo uwagi poświecono na nim udziałowi młodych w realizacji, patronatu ZMS nad budownictwem. Ogłoszono' też wyniki i wrę czono dyplomy oraz nagrody zwycięzcom w dwu konkursach Turnieju Młodych Mistrzów Techniki. f Gdańsk niedawno otrzyma! zakupione w Szwajcarii ttr*ąd^e>iie do malowania pasów na Jezdni. Niewielka, doskonale spisująca się maszyna posiada zbiornik na 35 litrów farby. Regulacja systemu natryskowego jest automatyczna. Można nim malować pasy różnej długości i szerokości. Maszyna porusza się z szybkością 4 km na godzinę. Zamontowane są tu 4 pistolety, w tym takie do malowania szablonowego. Można nią wykonywać strzałki i zebry oraz lakierować różne nawierzchnie. Uniwersalna malowarka służyć może także do odświeżania tablic informacyjnych i znaków drogowych, a nawet samochodów. Na zdjęcia: Władysław Koić maluje pasy na ul. Kołobrzeskiej w Oliwie, CAF — Uklejewski Borys Drobko — przewodni czący ZW ZMS udekorował uczestników TMMT brązowymi odznakami im. Janka Kra sickiego. Otrzymali je: Stanisław Ziółkowski, Jan Dacz i Zygfryd Kobiela z „Zagodu" w Bytowie — zdobywcy I nagrody w konkursie „B" oraz Jan Markul — kierownik dzia łu techniki OW NOT w Koszalinie. (wł) Odznaki honorowe CZSBM (Inf. wł.) W oddziale CZSBM odbyła się wczoraj miła uroczystość. Z okazji Dni Budowlanych u-chwałą Prezydium ĆZSBM ośmiu pracowników przedsiębiorstw budowlanych naszego województwa wyróżnionych zo stało honorowymi odznakami CZSBM za zasługi dla spółdzielczości. Dyrektor oddziału, mgr Bro nisJaw Murawski wręczając te odznaczenia stwierdził, że są one wyrazem uznania dla koszalińskich budowlanych za ich trud i ofiarność w realizo waniu programu spółdzielczego budownictwa. Złotymi odznakami wyróżniono: mgra Benedykta Czajkę — zastępcę dyrektora KZB, inż. Andrzeja Bońka — naczel nego in*vniera KPB. Ryszarda Karpińskiego — naczelnego inżyniera WPB, a srebrnymi odznakami: mgra inż. Zbignie wa Orlonka — kierownika bu dowy osiedla „Północ" w Koszalinie, Walentego Aleksandrowicza — kierownika budo wy w Wałczu, mgra inż. Lectao sława Panica — kierownika grupy robót w Wałczu, Józefa Dziurę — kierownika działu wykonawstwa Słupskiego PB i Kazimierza Króla — kierownika robót KPBM w Białogardzie, (wł) PIŁKA NOŻNA PRZED MONACHIUM Warto zrobić fen krok Piłkarze polscy trzykrotnie grali w olimpijskim finale Berlin — 1936, Helsinki — 1952 oraz Rzym — 1960. Jednak tylko przedwojenny występ zaliczyć można do sukcesów. Piłkarze nasi pokonali wówczas Węgrów 3:0 i Anglików 5:4, by po porażkach z Austrią 1:3 i Norwegią 2:3 zająć ostatecznie czwarte miejsce. Walczyli więc o olimpijski medal. W Helsinkach i Rzymie natomiast kariera ich skończyła się na grach eliminacyjnych. Sytuacja przed Igrzyskami w Monachium jest doskonale znana. Czekamy na wynik meczu Hiszpania — Bułgaria (31 bm.), gdyż od tego zależy udział w olimpijskim finale. Reprezentacja olimpijska znalazła się więc w takim momencie, w którym można dokonać pewnego podsumowania przed ewentualnym startem w Monachium. Na temat ten rozmawiamy z trenerem kadry narodowej, Kazimierzem GÓRSKIM. ;— Kiedy obejmował pan funkcję trenera kadry naro dowej, jednym z zasadniczych celów uczynił pan olim pijski awans. Sytuacja jest taka, że nie nasi piłkarze będą o tym decydować. Czy wobec tego reprezentacja spełniła pańskie nadzieje? — I tak, i nie. Tak — ponieważ w większości spotkań eliminacyjnych zademonstrowała dobrą formę. Odnosi się to nie tylko do meczów z Hiszpanią w Gijon i Bułgarią w Warszawie, ale także do występu w Starej' Zagorze. Niestety, jak wszyscy pamiętamy, przypadkach. Największy kłopot jest z drugą linią, gdzie wyraźnie odczuwa się brak piłkarza typu B. Blauta. Forma Deyny lepsza niż w ubieg łym sezonie, natomiast Szołty sika niestety słabsza. Atak mógłby być naszą popisową formacją, gdyby znalazło się partnera dla Lubańskiego i Banasia lub gdyby Gadocha przypomniał sobie, że jednak potrafi grać w piłkę. Szkoda, że Jarosik nie może wykuro-wać się z kolejnych kontuzji. W sumie, wszędzie kłopoty, ale po uzupełnieniu łuk mógł by to być bardzo dobry zespół. — Załóżmy, że Hiszpanie zrobią nam prezent i piłkarze znajdą się jednak w Mo nachium. Z jakimi szansami? — Bardzo trudno powiedzieć. Prawie wszystko zależy od losowania. Najgroźniejszymi przeciwnikami będą repre zentacje europejskie, a więc ZSRR, Węgry, NRD, NRF (a-matorska) i najprawdopodobniej Rumunia. Można więc od razu odpaść, można też wrócić z medalem. — Wszyscy sympatycy pił ki nożnej woleliby tę drugą możliwość, tym bardziej, że potrafiliśmy wygrywać z ty mi przeciwnikami. — W dotychczasowych kon taktach dodatnie konto mamy tylko z NRD i NRF. Najgorzej wygląda konfrontacja z Węgrami, z którymi po wojnie giego najlepszego piłkarza — Jana Banasia, który opuścił boisko (po uprzedniej kontuzji) już w 35 minucie meczu. Decyzje rumuńskiego arbitra w Starej Zagorze wypaczyły więc nie tylko sam przebieg i wynik pierwszego meczu z Bułgarami, ale cały przebieg olimpijskich eliminacji. — Nie jest jednak chyba dobrze, jeżeli brak dwóch piłkarzy równa się niemożliwości osiągnięcia pełnego sukcesu? — Na pewno nie ma się z czego cieszyć. Niestety, nie nie piłkarze byli głównymi tylko w tych przypadkach aktorami tegb widowiska. Nie brak pełnowartościowych za-— ponieważ zabrakło pokry- stępców. Należy jednak u-cia tego w wynikach, takich, względnić fakt, że w spotka-które gwarantowałyby pełny niu tym zabrakło dwóch n a j-sukces w postaci awansu. lepszych aktualnie piłka->— Czyli cel nie został o- rzy. Brak innych na pewno siągnięty? nie spowodowałby aż takiego — Nie można tak powie- uszczerbku. W końcu o pozio-dzieć, ponieważ może się oka- mie każdego zespołu decydują nie potrafiliśmy ani razu wy zać, że jednak pojedziemy do właśnie ci najlepsi. Trudno grać. Ostatnie zwycięstwo to Monachium. Piłkarze hiszpań- byłoby wyobrazić sobie repre- pamiętny mecz z sierpnia 1939 scy, po zapowiadanym wzmóc zentację NRF bez Becken- roku, na kilka dni przed wy nieniu składu, są na pewno bauera, Mullera czy Netzera. w stanie nawet pokonać Buł- Piłkarze tego formatu nie rodzą się na kamieniu. — Może pokrótce oceni pan naszych reprezentantów. Gdzie są największe kłopoty? — Wśród bramkarzy zdecydowanie przoduje Kostka, któ ry wszystkie występy (zwłaszcza I część meczu w Starej ^najmniej dwa razy taki, jaki Zagorze) miał bardzo udane. osiągnięto. Gdyby padły te Marian Szeja jest obecnie jed rdwie bramki, Bułgarzy byliby nak słabszy. Potrzebą najpil-już poza olimpijskim finałem, niejszą jest znalezienie pełno-Nie wierzę bowiem, ażeby wy wartościowego zastępcy, jest grali w Hiszpanii aż 4:0 — to przecież najbardziej newral a *2?° -taki wynik gwaranto- giczny punkt każdej drużyny. wałby im sukces. Zabrakło ^ obronie cennym nabytkiem mistrzostw świata lub mi-jeanak tam Włodka Lubań- okazał sję Szymanowski, pew strzostw Europy. O tym każ-skiego, praktycznie także dru- na pozycję mają także Gor- dy interesujący się piłką noż- goń i Anczok. Brak partnera dla Gorgonia w środku, gdyż Ostafiński jednak nie w pehii spełnia nadzieje, a Cmikie-wicz oczywiście może spełniać te rolę tylko w wyjątkowych Migawki filmowe garów. — Może być jednak i odwrotnie. Według pana, w którym spotkaniu nie wyko rzystano w pełni szans? — Przede wszystkim w rewanżowym spotkaniu z> Hiszpanią. W Szczecinie zaplanowany wynik miał być co Dla odlewnictwa W Instytucie Odlewnictwa w Krakowie dokonano cennego wynalazku, który może przyczynić sie do szybszego unowocześnienia tej gałęzi technologii w naszym kraju. Wynalazkiem tym jest nowy rodzaj ciekłej masy samo-utwardzalnej, którą można stosować do wyrobu leDszych form i rdzeni odlewniczych. Dotychczasowy brak tego rodzą ju tworzywa w kraju poważnie hamował właściwy rozwój mechanizacji i automatyzacji procesów odlewniczych i stanowił przyczynę dużego udziału braków w produkcji odlewniczej. Masa do wyrobu form odlewniczych opracowana przez krakowskich naukowców nadaje się do tego celu nieporównanie lepiej ze względu na je1 wysokie właściwości wytrzymałościowe. Wystarczajace właściwości osiąga ona już po godzi nie od chwili uformowania, a w ciągu doby jej wytrzymałość wzra sta kilkakrotnie. Hipnoza telewizyjna Za pośrednictwem lenin-gradzkiej telewizji przeprowadzony został eksperyment hipnotyczny. Lekarz prowadził seans w studio telewizyjnym, Kazał telewidzom złączyć dłonie. Dopóki lekarz nie odwołał swego rozkazu — większość te lewidzów nie mogła rozłączyć dłoni. Potwierdza to jeszcze raz tezę że czwarta część ludzkości jest bardzo podatna na hipnozę. F.ksperyment został przeprowadzony w innym celu. Lenin gradzcy lekarze chcieli zbadać w najszerszym stopniu możliwość leczenia hipnozą na odległość. Do tej pory udawało się eliminować ból, bezsenność i inne chorobowe objawy za pomocą hipnozy przez telefon, radio i magnetofon.. Każdy pacjent korzystający z tej metody leczenia musiał "jednak mieć z początku bezpośredni kontakt z lekarzejn, Z chwilą, kiedy lekarzowi udało się wytworzyć u chorego odruch gotowości do hipnozy na znajomy głos i formułę — można było dalsze leczenie prowadzić już na odległość. Lekarze są zdania, że hipnoza daje medycynie szerokie pole działania. (PAP) buchem wojny. Węgrzy, jak sami przyznają, przechodzą jed nak obecnie głęboki kryzys — słabiej niż dawniej grają tak że Rumuni. Szanse więc są o-gromne i jeżeli pojedziemy do Monachium, to po to, ażeby je wykorzystać. Piłkarze dadzą na pewno z siebie wszyst ko, dla wielu z nich bowiem taka szansa już się nie powtó rzy. Turnieje piłkarskie na Igrzy skach Olimpijskich, zwłaszcza obecnie, nie mają takiej rangi jak turnieje w ramach ną doskonale wie. Jednak suk ces w Monachium byłby pierw szym krokiem do grupy naj lepszych. Warto go więc uczy nić. (AR) ADAM MOLAK NIEŚMIERTELNY TRAMP W USA Charles Chaplin, który w roku 1951 opuścił USA i od te go czasu nie był tam ani razu zjawił się niedawno w Nowym Jorku, by wziąć udział w uroczystości zorganizowanej na jego cześć przez Filmotekę A-merykańską i w specjalnym pokazie swego filmu z roku 1921 „Brzdąc". Ale podobno bardzo długo się wahał, czy pojechać do Los Angeles, i u-legł dopiero namowom najbliższych przyjaciół, żeby zjawić się tam na ceremonii wrę czania nagród Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej, czyli po pularnych ,.Oskarów", i osobiś cie odebrał nagrodę. którą przyznała mu Akademia za ca łokształt twórczości filmowej. Jak wiadomo — Chaplin ma powody, by nie żywić zbyt wielkiej sympatii do Holly wood i Los Angeles, skąd po-chodziły liczne donosy, oskarżające go przed osławioną ko misją do badania działalności anty amerykańskiej. Jeżeli przed nią nie stanął, to tylko dlatego, że po londyńskiej pre mierze swych „Świateł rampy" ostrzeżony przez przyjaciół, postanowił nie wracać do USA. OSTATNI Z WETERANÓW W Los Angeles zmarł w wieku lat 84 niejaki Hank Mann, ostatni z siedmiu słynnych policjantów z pierwszych komedii Macka Sennetta, reali zowanych w wytwórni „Key-stone Picture Corporation** w latach 1911—1918. Byli to bardzo komiczni, groteskowi policjanci — cudaczne postacie, których każde pojawienie się na ekranie przyjmowała ówczesna widownia huraganowym śmiechem. „Keystone cops" („Keystonowskie gliny"), jak nazywano ten zespół komików wystąpili w stu bez ma ła ' filmach Macka Sennetta, zdobywając olbrzymią popular ność, na długo jeszcze przed pojawieniem się Chaplina, z którym później w różnych krót kich komediach występował wielokrotnie wspomniany wyżej Hank Mann. W Uzbekistanie W ciągu 50 lat władzy ra dzieckiej Uzbecka SRR o-siągnęła ponad 40-krotny wzrost produkcji przemysło wej, zajmując czołowe miej 5ce wśród środkowoazjatyc kich republik radzieckich. Stało się to możliwe również dzięki odkryciu bogatych złóż węgla w Angren \na wschód od Taszkientu) oraz gazu ziemnego w Ga-zli — cennych źródeł paliwowych dla elektrowni, Na zdjęciu: podstacja jed nej z nowych elektrowni Uzbeckiej SRR — Angren — o mocy 600.000 kW. CAF — TASS PROJEKT FBAMCPSKO-BBYTYJSKI Tunel pod kanałem La Manche Wygląda na to, że śmiała idea wybudowania pod dnem ,Qrtn„__^ , kanału La Manche tunelu łączącego dwa brzegi, a jedno- . ładu jazdy, we- cześnie dwa państwa i dwie stolice, będzie zrealizowana, , £go . y minuty Po długich latach studiów naukowo-technicznych, debat, J , y P°ci3gi z Londy-spotkań ekspertów oraz przedstawicieli francuskich i bry- Londvn aryza 1 z Paryza do tyjskich ministerstw zainteresowanych budową i eksplo- J u* atacją tunelu, w nadchodzącym miesiącu obie strony zaw- z danych tych wynika, że rzeć mają odpowiednie porozumienie. Będzie to porożu- w Praktyce wybudowanie tu-mienic wstępne, bowiem między Wielką Brytanią a Fran- nelu znacznie usprawni tran-cją istnieje na ten temat wiele jeszcze problemów spor- sp0I,t na . 11111 Wielka Brytania nych, szczególnie w zakresie metod finansowania tego Francja. Ze studiów prze-przedsięwzięcia. Niemniej po jego podpisaniu wiążącego o- Prowadzonych w zakresie ob-bie strony czasowo i kadrowo, idea tunelu pod kanałem ?ł3zema transportowego istnie La Manche nabierze już konkretnego kształtu. jących między Londynem a Paryżem w 1969 r. wynika, że PRZEWIDYWANY „roz- Manche — blisko 7 m dokład- jednokierunkowe ciągi, szyb-kład jazdy" jest nastę- nie 6,8 m. W ciągach tych bę- e elektrowozy umożliwią pujący: dalsze studia dą znajdowały się wydzielone Przewiezienie podmorskim tu-techniczne do 1973 r.; w latach pasma dla pociągów trakcji e- nelem transportowym ok. 4 1973—1975 roboty ziemne przy lektrycznej przewożących pa- m. Pasażerów rocznie, 3,5 min wykopie tunelu; oddanie tune- sażerów, towary i pojazdy to- Pojazdów i ok. 7 8 min ton lu do eksploatacji w 1980 r. warzyszące. Pociągi te, które towarow. Tylko przeprowadzenie prac ciągnione będą przez specjał- Trzeci ciąg biegnący między dokumentacyjnych i studiów ne elektrowozy, znajdujące się dwoma ciągami transportowy-technicznych tj. zakończenie aktualnie w stadium technicz- mi przeznaczony będzie dla pierwszego etapu przygotowy- no-konstrukcyjnym, rozwijać różnych służb obsługujących wania konstrukcji tunelu kosz będą szybkość do 150 km na ruch transportowy w tunelu, towało obie strony 67 min godzinę. Szybkość ta zapewnia Tunel łączący pod dnem ka-franków (13 min dolarów). maksymalnie krótki czas prze- nału La Manche Wielką Bry-KONSTRUKCJA TUNELU, jazdu tunelem. Czas ten nie tanię i Francję skonstruowany Będzie się on składać z trzech będzie dłuższy od ok. 30 min. będzie wysiłkiem inżynierów, podziemnych ciągów, połączo- w części podziemnej, tj. mię- techników i naukowców finnych wzajemnie ze sobą co pe dzy dwoma stacjami końco- cuskich i brytyjskich. ^ Łączyć wien odstęp połączeniami po- wymi Calais — Dover. Odle- on będzie dwa brzegi kanału przecznymi. Dwa zewnętrzne głość dzielącą Londyn od Pa- La Manche w jego najwęższym ciągi przeznaczone będą do ryża pokonywać one będą w miejscu,^ tj. połączy dwie miej-jednokierunkowego ruchu po- dwie godziny czterdzieści mi- scowości — francuską Calais ciągów i samochodów, tj. je- nut. Częstotliwość ich kurso- i brytyjską Dover. ^ Będzie on den z Wielkiej Brytanii do wania dostosowana będzie do biegł na głębokości ponad 35 Francji, drugi z Francji do istniejącego zapotrzebowania, metrów pod dnem kanału, a w Wielkiej Brytanii. Szerokość ale przepustowość tunelu, w niektórych mieiscach na głę-zewnętrznych ciągów biegną- projektach bardzo duża, powin bokości ponad 50 m pod dnem. cych pod dnem kanału La na umożliwić opracowanie (PAP) Ł O 5 2 E N I A ODDAM w dzierżawę obiekt na ko łonie lub wczasy położony — Zieleniec Duszniki-Zdrój, Adam Grygiel. G-2609 GARAŻ blaszany rozbierany oraz nowe części do mikrusa, w tym szyby sprzedam. Szendel, Czarne, pow. Człuchów, ul. Kościuszki 8a m 27 lub Jerzy Szynak, Kościuszki nr 5. G-2700 JAWĘ 250 z koszem tanio sprzedam. Włodzimierz Czernec, Barwice, ul. Czaplinecka 2, pow. Szczeci nek. G-26S, PIANINO sprzedam. Białogard, ul. Dąbrowszczaków nr 23 m 1. G-2695 ZAMIENIĘ mieszkanie kwaterunko we, centrum Kętrzyna, dwa pokoje z kuchnią, łazienka 60 m kw., c. o. lokalne, garaż, ogród na podobne w. Koszalinie. Zalecki, Kętrzyn, plac Słowiański 6/2. G-2697 SZKOŁA Podstawowa w Ciosańcu zgłasza zgubienie legitymacji u-czennicy Wiesławy Wiewióry. G-2696 SPÓŁDZIELCZE STUDIUM RACHUNKOWOŚCI i KONTROLI MŁOSZOWA, pow. Chrzanów telefon: Trzebinia 113 ogłasza WPISY na rok szk. 1972/73. Wymagane wykształcenie średnie (świadectwo dojrzałości) Nauka, internat i wyżywienie — bezpłatne. Studium posiada następujące kierunki z programem jednorocznym — księgowości i finansów — ekonomiczny — ekonomiki i organizacji przemysłu i usług Absolwenci zostaną zatrudnieni w spółdzielniach pracy na terenie całego kraju. PODANIA składać można do dnia 20 czerwca br. Egzamin wstępny z języka polskiego, matematyki (pisemny) i geografii (ustny) na STUDIUM STACJONARNE odbędzie się w pierwszej dekadzie lipca br. NA WYDZIAŁ ZAOCZNY — wyłącznie dla pracowników spółdzielczości pracy i inwalidzkiej — przyjęcia są bez egzaminów. K-181/B-O Jg PRZEDSIĘBIORSTWO PRODUKCJI BETONÓW BUDOWNICTWA ROLNICZEGO „JASTROBET" w Jastrowiu, ul. ROOSEVELTA nr 20, pow.WAŁCZ PRZYJMUJE DODATKOWE ZAPISY do dnia 15 maja 1972 r. do 2-Ietniego stacjonarnego OCHOTNICZEGO HUFCA PRACY w zawodzie betoniarz-zbrojarz Warunki przyjęcia; — wiek 18 do 24 lat, — ukończona szkoła podstawowa, — dobry stan zdrowia, stwierdzony przez lekarza Wynagrodzenie: — w I roku 840 zł a w II 920 zł miesięcznie z prawem do premii do 25%. Uczestnicy hufca zwolnieni są od odbywania czynnej służby wojskowej. Zapewniamy bezpłatne zakwaterowanie w dobrze wyposażonym hotelu zakładowym i całodzienne wyżywienie w stołówce za odpłatnością. Po zakończeniu nauki uczestnicy uzyskują świadectwo ukończenia zasadniczej szkoły zawodowej. Zapewnia się stałe zatrudnienie w przedsiębiorstwie po zakończeniu szkolenia . K-2108t0 GŁOS nr 142 (6263) iStr. 6 H s'aj w Połczynie i Polanowie Jubileuszowe imprezy „Głosu" c© - . Mifor? 21 NIEDZIELA WIKTORA — 21 ^m- w połczy-dą s dr°3u i Polanowie odbę- 7 dwie imprezy rozrywko bjj' ^anizowane z okazji juty Szu 20-lecia naszej gaze- iiw'^czynie-Zdroju program tystvezy obejmuje występy ar kur^C*ne kilku zespołów, kon ^ien°-gaz0cie oraz wywiad z Ore^ karzem „Głosu". Im-haia^ odt)^dzie się w sali „Pod nje ' początek o godz. 11 (a liśrh.5 §°dz. 10 jak podawa- ismy Wczoraj). ^o^pnizatorami imprezy w lU^nie-Zdroju są: „Głos Su &aj$I^zku Zawodowego Prac. iński" oraz Zarząd Okrę laMlu W Polanowie imprezę organizują: MDK Polanów, ZO Zw. Zaw. Prac. Bud. i Przem. Mat. Budowlanych oraz nasza redakcja. Jubileuszowe spotkanie z gazetą odbędzie się w plenerze — na sta dionie sportowym. W razie desz czu miejscem spotkania będzie sala MDK. Zakładamy jednak, że pogoda dopisze i zgodnie z programem będa mogły się odbyć przemarsze ulicami miasta, a na stadionie występy artystyczne, quiz o gazecie oraz konkurs „Gazeta—Polanów". Początek pola-nowskiej imprezy o godz. 15.30. (el) Ubyzury KOSZALIN Dyżuruje apteka ur 21, plac Bojowników PPR 5, tel. 50-78. SŁUPSK Dyżuruje apteka ar 31 przy Wojska Polskiego 9, tel. 28-93. uL i Spółdzielczości. t sarjufcM ^i>uują „słowiscy" turystów Pieszych „Sło- iricOŁjrtłi fl.^rówi prasza dziś na pierwszą . _________ r_______„ h sie » ^ z przewodnikiem na Rosnowa do Mostowa — ?le 8.3n 3ezi°ra. Zbiórka o godzi- Bozstrzygnięcie konkursu E/ITR KOSZALIN BTD — godz. 19 — Latające narzeczone, komedia muzyczna Marca Camolettiego (bilety wysprze-dane) SŁUPSK BTt) — godz. 18 — Nim zapieje kur — dramat 11 WYSTAWY > 8 3n Jezi°ra. Zbiórka o godzi-i na stacji PKP (wąskoto- y ^ Kolejowej w Ko- vi, ?*u Zawody modeli pływających »2v*,8odz- 10 rozpoczną się III • Pł^°3ewódzkie Zawody Mo-imających Ziem Północ-*^achodnich organizowane 'Odzieżowy Dom Kultury, w odbędzie się w Koszali-P^awie w parku im. Przyzby ?*sko-Radzicckiej. Wstępne a ®*°deli pływających roz-1 ^ już o godz. 8. ^ ^°Ncert i wystawa fcarzysK, ^ie3ski Ukraińskiego To-k Społeczno-Kulturalnego u urządza koncert w wy irc®Ujvr zespołu pieśni i tańca z 1?Me n°gólnokształcącego w Gó-{?* 3o awieckim. Okazją do tego 8> 15» r°cznica powstania PPR w ^Cz« rocznica urodzin Tarasa k słttD,uki' Wyst^P odbędzie się w najbliższą ąobotę, * godz. 16 w sali starego J*?eśnie czynna będrie wy *L^cv?sniecona sztuce ludowej Sw ^ Ukrainy. Można ją h?nach ,przed koncertem w go_ i» 15—16 i później w godzi-*• (cz) ^ b^ISlAJ FINAŁY Or* tei^^dą finały powiato-*2* sr,^rnieju marynistycznego » ^ okL akiady wiedzy i spraw-NSr^nej. w której udział biorą v!flt>ich c^e wszystkich szkół f' technicznych i rawodo-i.» *Pocznie się w Mielnie, o na przystani Klubu Mor-Mm Wtrt>ł"'rrarnP"- w programie >an° m- in. regaty żeglar Jamnie. od lat 18) pan, wystawa brandta. reprodukcji dzieł Rem* SŁUPSlC MUZEUM Pomorza Środkowego Zamek Książąt Pomorskich — czynne od godz. 10 do 16. * Wystawa wvdawnict nalnycb (z kiermaszem) * „Twórcy i formy** (grafika i exl,ibris) MŁYN ZAMKOWY — czynny od godz. 10 do 16 KLUB .Empik" przy ul. Zamenhofa — Wystawa malarstwa Jerzego Nogaja ZAGRODA SŁOWIŃSKA w Klukach — czynna na prośbę zwiedza-iacych. Seanse o godz. 16, 18.15 i 20.30 Poranki, godz. 11.30 i 13.45 — Inwazja potworów (japoński, od lat 11) — panoramiczny POLONIA — Przemiana (franca- żej (polski, od lat 16) BARWICE — Nie pije, nie pali, nie podrywa, ale., (ang., od lat 16) CZAPLINEK — Agent nr l (polski, od lat 14) CZARNE — Cytadela odpowie (bułg., od lat 16) CZŁUCHÓW — Trzecia część nocy (polski, od lat 18) DEBRZNO KLUBOWE — Jeszcze słychać śpiew i rżenie koni (polski, od lat 14) PIONIER — Na tropie sokoła NRD. od lat 14, pan). DRAWSKO — Uciec jak najbli- RADIO PROGRAM 1 na fali 1322 m oraz UKF 67,73 MHz Wiad.: 6.00, 7.00, 8.00, 9.00, 12.05, 16.00, 20.00, 23.00, 24.00. 1.00, 2.00, 2.55 7.10 Informacje o Wyścigu Po koju 7.18 FoIkioc Inaczej a.15 W rannych pantoiiach 9.05 Fala 72 9.15 Radiowy Mag. Wojskowy 10.00 Dla dzieci młodszych. 10.20 Takty i fakty — rad . tygodn. muzyczny 11.00 Rozgłośnia Harcerska 11.40 Na marginesie pewnej książki 12.15 Szkatuła Neptuna 13.15 Na południe od Czantorii 13.35 Z Tea trem 1 Armii na szlaku zwycięstwa 14.00 Kompozytor przyszłe go tygodnia — A. Honegger 14.30 „W Jezioranach" 15.00 Koncert życzeń 16.05 Tygodniowy przegląd międzynarodowy 16.20 „Lato w Zasławku" — słuch, wg „Lalki" B. Prusa 17.30 Graj, gracyku — wybieramy kapele i zespoły ludowe 18.08 Radiowa piosenka mie śiąca 19.00 Kabarecik reklamowy 19.25 Sprawozdanie z obchodów Swieta Ludowego 19 53 Dobranocka 20.10 O czym mówią w świecie 20.30 „Matysiakowie" 21.00 Wspomnienia z Opola 21.30 Kto się z czego śmieje: Historie z ra ju 22.00 Pół na pół — magazyn z muzyką 22.30 Piosenki od ręki 23.10 Do Studia S-l zaprasza B. Klimczuk 23.25 Od Jamboree do Jamboree 0.05 Kalendarz Radiowy 0.10—3.0o Program nocny z Krakowa. ski, od lat 16) Seanse o godz. 13.45, 16, 1*JS i regio- 20.30 Poranki, godz. 11.36 — Zakazane piosenki (polski, od lat 10); godzina 13.45 — Winnetou i król nafty (jugosł., od lat 14) RELAKS — Ci wspaniali młodzieńcy w swych szalejących gru-chotach (ang., od lat 11) Seanse o godz. 15.30, 17.45 i 20 Poranki, godz 11.30 i 13.30 — Jak rozpętałem II wojnę światową — część I (polski od lat 14) KOŁOBRZEG MUZEUM ORĘŻA POLSKIEGO * Wieża kolegiaty „Dzieje oręża polskiego na Pomorzu Zachodnim" * Kamieniczka ul. E. Gierczak 5 „Dzieje Kołobrzegu" oraz wystawa czasowa o działalności PPR w Kołobrzegu. Muzea czarne codziennie z wyjątkiem poniedziałków w godz. 10 —16. MAŁA GALERIA PDK — Malarstwo Kazimierza Dreiasa. KAWIARNIA „MORSKIE OKO" — Rzeźba, tkanina — fotogramy Urszuli Plewki-Szmidt. DELFIN (Ustka) — w remoncie STOLICA (Główczyce) — Wyzwo lenie (radz., od lat 14) Seans o godz. 19 JUTRZENKA (Dębnica Kaszubska) — Dzięcioł (polski, od lat M> Seanse o godz. 15.30 i 13 Poranek, godz". 14. 9 BIAŁOGARD BAŁTYK — Pawana dla zmęczonego (jap., od lat 16) pan. CA PITOL — Seksolatki (polski, od lat 16) GOŚCINO — Kaszebe (polski, od lat 16) KALISZ POM. — Hogo, Fogo, Bomelka (CSRS, od łat 16, pan) OKONEK — Rodzina Toth (węg., od lat 11, pan) PRZECHLEWO — Che — opowieść o Guewarze (wł., od lat 16) SZCZECINEK PDK — Morderca jest w domu (wpą., od lat 16) PRZYJ aZSt — Cygan Burdusz (jug . od lat 16) ZŁOCIENIEC — Brylanty ©ani Zuzy (polski, od lat 16) JASTROWIE — Co się zdarzyło s profesorem (węg., od lat 16) pan. KRAJENKA — Martwa lala (polski, od lat 14) MIROSŁAWIEC ISKRA — Kardiogram (polski, od lat 16) GRUNWALD — Święta grzesznica (CSRS. od lat 16) pan. TUCZNO — Tropiciel śladów (rum., od lat 11) WAŁCZ PDK — Cafe „Pod Minogą" (polski, od lat U) SOBOTA - 27 V ^ o* S KOSZALIŃSKI" Hd»r£*n Komitetu Woje-Polskiej Zjedno-Partii Robotnfcrej K°le?itim Redak- Koszalin, ni. Al- ly; ^ampego 20 Telefo tltrala — 62-61 a*" ^srystkiml działami) 0r Naczelny ~ JJilai partyjny — 43-53 ;:konomiczny — 43-53 MutlJ*°*ny — 46-51. Dział yjno - Reporterski — Łączności * al. Pawła ^bis£?,.*7a ~ 32-30. ..Głos ; SłuPs^ t»l. Zwy-t» * P^tro. Telefon — Qro Ogłoszeń RSW Ma Koszalin, al. Pa- %łat era 27a< teL 22"91 na prenumeratę tiS n* ~ 15 zl kwar~ 90 »»*** 45 zł, półroczna — roczna — 180 zł' urzędy pocztowe . 1oraz oddziały de-"Ruch". Wszelkich o warunkach or» hi udzielała wszyst- :'ię m_ T wuiiPiaia wstysi* -Ruch" 1 poczty l). *T ..... -A Rogalińskie Wv «v> Pra«owe RS W ul. Pawła Fin-centrala tel. nr Tł V !^0no KZGraf. Kosza Alfreda Lampego 18 NIEDZIELA - 21 V 7.40 Program dnia 7.45 TV Kurs Rolniczy — Mechanizacja usuwania obornika 8.20 Przypominamy. radzimy.-8.30 Nowoczesność w domu i zagrodzie 9.00 Dla młodych widzów: — Te lewizyjny Klub Śmiałych; „Kryptonim Klakson" — cz. II; „Czy umiesz doić krowy" — film ser 10.15 Sprawozdawczy magazyn sportowy. M. in. mecz piłkarski: Zagłębie (Sosnowiec) — Stal (Rzeszów) 12.00 Muzyczne wizerunki miast — Radom 12.35 Dziennik 12.50 Przemiany 13.20 PKF 13.30 Dla dzieci: „2art" — * cyklu: „Przygody skrzata Dzięcie-linka" 14.20 Piórkiem i węglem 14.45 Telewizyjne spotkania teatralne — Maria Dąbrowska „Stanisław i Bogumił" reż. Jerzy Krasowski, scen. — Wojciech Sieciń-ski, muz. — Tadeusz Baird 16.10 „Kolej, las i hobby" — teleturniej 17.15 Klub Sześciu Kontynentów — Osobliwe przygody Polaków 17 55 starym kinie: „Dr Je-kyli i mr Hyde" 19.20 Dobranoc: „Przygody rozbójnika Rumcajsa" 19.30 Dziennik 20.05 „Witajcie w Warszawie" — program z okazji finału Wyścigu Pokoju 21.35 „Arsen Łupin" — film fran euski pt. „Kobieta contra Arsen Łupin" 22.25 Magazyn sportowy 23.20 Program na poniedziałek. PONIEDZIAŁEK - 22 V 15.30 i 15.55 — Politechnika TV: Fizyka kursu przygotowawczego. „Budowa atomu" cz. I i II. 16.40 — Dla dzieci: „Zwierzyniec". W programie m. in. filmy seryjne: „Loo-py de Loop" i „Yakki-Kwaki" 17.25 — Echo stadionu. 18.25 — „Panorama" (z Gdańska) 18.45 — Eureka — magazyn popularnonaukowy 19.20 — Dobranoc dzieciom: Miś z okien ka. 20.05 — Teatr TV: Jean Girau-doux „Elektra". Tłumaczenie — J. Iwaszkiewicz. Wykonawcy: w roli tytułowej St. Celińska oraz Z. Mro zowska, St. Zaczyk. b. Pawlik, A. Bogucki, B. Majewska, M. Czechowicz i inni. 21.35 — „Spotkanie u Chopina w Żelazowej Woli" — tran smisja z zakończenia Międzynarodowego Seminarium Muzycznego PR, TV i JMZ połączona z recitalem chopinowskim Reginy Smen dzianki. 22 40 i 23.15 — Politechnika TV (powtórzenie). WTOREK - 23 V 10.30 „Perły Czarnego Kontynen tu" — film dok. prod. japońskiej 12 45 i 13.55 Przysposobienie Rolnicze — „Systemy użytkowania łąk i pastwisk. 15.20 i 15.55 Politechnika TV: Matematyka I roku — „Pochodne funkcji złożonych". „Funkcje uwikłane" cz. I 16.40 „Gdzie naprawić samochód" — program publicystyczny 17.10 Kronika Szczecińska 17.30 TV Ekran Młodych 19.20 Dobranoc dzieciom — „Jacek i Agatka" 20.05 „Perły Czarnego Kontynentu" — film dok. prod. japońskiej 21.30 Kontakty — magazyn spraw społecznych 22.00 „De Revolutionibus Or-bium" — program słowno-muzycz ny inspirowany tekstami Mikołaja Kopernika. Wykonawcy: Ca-pella Bydgostiensis Wł Szymańskiego, zespół baletowy Państwowej Opery Bałtyckiej oraz Jerzy Kamas — tekst. 22.50 i 23.25 Politechnika TV (powtórzenie). ŚRODA - 24 V 10.00 „Spacer'* — film prod. polskiej 13.40 Z cyklu: „Wybieramy zawód" 15.20 i 15.55 Politechnika TV: Matematyka kursu przygotowawczego. „Przekształcenia płaszczyzny". „Krzywe drugiego stopnia" 16.40 Dla młodych widzów: — Latający Holender — Klub przyszłych zdobywców oceanów" —• „Północna Nigeria" — film z cyklu: „Ludzie różnych stron świata" 17.30 Z cyklu: „Polak pr^ cuje" — program „Witami-na O" 18.00 „Sylwetki X Muzy" — Jan Machulski 18.25 „Panorama" (z Gdańska) 18.45 „Okno na świat" — reportaż z Łodzi 19.20 Dobranoc dzieciom — Bajki z mchu i paproci 19.55 „Spacer" — film prod. polskiej w reż Jerzego Wolena W rolach gł : J. 2ardecki, T. Ko-sudarski, Zb. Kryński i J. Karasz kiewicz 20.25 Sprawozdanie z finałowego meczu piłki nożnej o Puchar Zdobywców Pucharów pomię dzy Dynamo (Moskwa) — Rangers (Glasgow) — (kolor) w przerwie meczu ok. 21.15 — Polska Krónika Filmowa 22.20 Dziennik TV i wiadomości sportowe 22.45 i 23.20 Politechnika TV (powtórzenie) CZWARTEK - 25 V 8.15 Matematyka w szkole — Wstęp do teorii automatów cz. I 15.20 i 15.55 Politechnika TV: Fizy ka I roku — „Kinetyczno-cząstecz kowa teoria materii" cz. III. „Zjawiska transportu" 16.40 Dla młodych widzów: Ekran z bratkiem w programie m in. film seryjny „Znak Zorro" 17.40 Magazyn ITP (Informacje, Towary, Propozycje) 18,25 „Notatnik Skandynawski" 18.45 „Po drugim Festiwalu Muzyki Polskiej w ZSRR 19.20 Dobranoc dzieciom. — Bolek i Lolek 20.00 Przypominamy, radzimy... 20.10 ..Kradzież w muzeum" — film fab. prod. radzieckiej 21.40 „Drażliwa sprawa" — program społeczny 22.05 „Express" — czyli „Kabarecik Kolejowy nr 1" — z udziałem wykonawców: K. Borowicz E. Dmochowskiej. M. Czechowicza, J. Dobrowolskiego, M. Kociniaka, B. Łazuki, M Opani, W. Pokory i T Rossa. 22.35 Dzień nik TV i wiadomości sportowe 22,55 i 23.30 Politechnika TV (powtórzenie). PIĄTEK - 26 V 8.00 TV Kurs Rolniczy — „Urządzenia elektryczne w produkcji zwierzęcej" 10.00 „Kradzież w mii-zeum" — film fab. prod. radzieckiej 15.20 i 15.55 Politechnika TV: Fizyka I roku ■— .Właściwości par i gazów rzeczywistych" cz. I i II 16.40 Dla dzieci: „Pora na Telesfora" — rozmowy ze smokiem; „Ulica Sezamowa" 17.3^ Nie t.vlko dla pań — magazyn 17.*5 . Panorama" (z Gdańska) 18.15 Soiewa 7rfcv<*rego m^-czu p'łki nn^nei — NPW — 7SRR z okazii otwarcia stadionu olim-r>li«!kip(?o w Monachium w orzer-wie ok. *>0.15 wiadorrK>*ci snortowe Kraj — tvrrodnik snołec^no--nol'tvcrnv V>."0 Teatr TV: Giu-«9t?oe Tomasi di t amnedu^a ..Profesor i "yrena". Tłum. — T. Brlsti ?er. Adar>tqcia TV — M. Maliszewski. Wykonawcy: P. Różański, M. Voit, L. Dąbrowską. J. Ko-pocz i inni 23.10 i 23 45 Politechnika tv (powtórzenie). 9.30 „Ścigany" — film fab prod. angielskiej 14.30 Program I proponuje 14.50 Redakcja Szkolna zapowiada... 15.05 „Bieg po zdrowie" — program Red. Sportowej 15.30 Dla młodych widzów — widowisko teatralne. 16.40 TV Informator Wydawniczy 17 00 Sprawozdanie z finałów międzynarodowego turnieju bokserskiego „GRYF POMORSKI" 18.30 Godzina Orfeusza — magazyn aktualności muzycznych 19.20 Dobranoc dzieciom — Dziwne przygody Koziołka Matołka 20.15 „ Z wizyta u Was" — kon cert dedykowany resortowi Ministerstwa Budownictwa. Transmisja z Głogowa 21 25 Dziennik TV i wiadomości snortowe 21.55 „Ścigany" — film fab. prod. ang. NIEDZIELA - 28 V 8.00 TV Kurs Rolniczy — „Urządzenia elektryczne w produkcji zwierzęcej". 8.35 Przvpominamy. radzimy... 8.55 „Radar" — wojsko-wv magazyn filmowy 9.00 Dla młodvch widrów: — TV Klub Śmiałych — „Tyle różnvch snraw' film z serii „Wycieczka, ucieczka" — Zrób to sam. 10 15 „Raj pelikanów" — film prod. ang. z serii: .,Świat, którv nie może zaginać" 10.40 ..W obiektvwie" — notatnik krajów soclalistycznych 11.70 ,.Z ludowel szkatuW' — zes-nół „R^e^owiar^" 1210 Polska Kronika Filmowa 12.20 Snrawo-rdawr7v masfaz-^n sportowy (w tym finaW mi^d^-ynarodowotro tur nieiu boksorckietro „<"irvf Pomorski" (ze f^c^ecina) 13.50 przemiany — niedrielny maparvn dla wsi I4.?n Dla młodych widzów: — Sr>ot kanie przv1»*ni — koncert harcerskich zero*. dr Jan Białostocki fkolor* 15.35 Soortowv mątfazyn sprawozdawczy — w tvm mocze niłkar«fk«ł» Legia — Gwardia rw-wa> — Górnik — 7ar>«Me (Ka-tnwiceV 17.90 *»io*f>nka dla Ciebie 18 30 Tel^-^ho nod red Irenv D^od^ic 19.?0 Dobranoc dzieciom — "Prz^«?odv ro^^nlir-ł Rumcisa ?".05 ..Zerwany łańcuch" — film serv1nv r>fod. *ranc. ..Arsen Lu-nln" ?l.no ,,Stin«ronmnarcita" — kabaret Jonasza Kofty 21.50 Magazyn sportowy. UWAGA! Telewizja zastrzega sobie prawo do smian w programie! PROGRAM II na fali 367 m na falach średnich 188,2 i 202,2 m oraz UKF 69,92 MHz wiad.: 5.30, 6.30. 7.30, 8.30, 12.05 17.00, 19.00, 22.00 i 23.50 6.00 Muzyczne propozycje na ma jówkę 6.45 Kalendarz Radiowy 7.00 Polska Kapela pod dyr. F. Dzierżanowskiego 7.45 Informacje o Wyścigu Pokoju 7.48 Zanuć i uśmiechnij sie 8.00 Moskwa z me łodią i piosenką — słuchaczom polskim 8.33 Radioproblemy 8.4S Tańce Haydna i Schuberta 9.00 Koncert solistów 9.30 Felieton li teracki 9.40 Muzyka Ludowa 10.00 Poznajmy płytotekę „Polskich Na grań" 10.30 Zespół „Dziewiątka": Samo-sąd 11.00 Rep. z Radiowej Giełdy Piosenki — debiuty opol skie 12.30 Poranek symfoniczny poświęcony twórczości Stanisława Moniuszki 13.30 Muzyka lud. 13 55 Program z dywanikiem 15.00 Radiowy Teatr dla Dzieci. „W 80 dni dookoła świata" — II cz. słuch. 15.45 Z księgarskiej lady 16.00—17.00 Program Rozgłośni Warszawsko-Mazowieckiej 16.00 Minikabaret B. Kraftówny 16.30 Koncert chopinowski z nagrań 5T. Olejniczaka 17.05 Warszawski Tygodnik Dźwiękowy 17.30—19.00 Program stereofoniczny Rozgłośni Warszawsko-Mazowieckiej 17.30 Rewia piosenek 18.00 Premiera. Teatr Poezji „Sceny poetyckie** — słuch, wg Cypriana Kamila Nor wida. 18.45 Przeboje „Beatlesów" 19.15 Kącik starej płyty 19.3o Ką cik nowej płyty 19.45 Wojsko, strategia, obronność 20.00 Maria--Maryjka — magazyn literacko-muzyczny 21.30 Radiowy magazyn przebojów 22 35 Niedzielne spotkania z muzyką. PROGRAM III na UKF 86,17 MH* oraz falach krótkich Wiad.: 6.00 Ekspresem przez świat: 8.30,14.00. 18.30 7.15 Polityka dla wszystkich 7.30 Spotkanie z Zespołem C. Santany 8 10 Esperanto — nie tylko hobby 8.35 Niedzielne rytmy 9.00 „Żółta taksówka — ode. pow. 9.10 Grają ce listy — aud. R. Waschki 9.35 To właśnie tu — Maciejowice 10.00 Ilustrowany Tygodnik Rozrywkowy 11.25 Mistrzowie batuty — S. Kussevitzky 12.05 „Nieznajomy zamówił requiem" — XIII cz. słuch, dokument Br Wiernika 12.30 Miedzy ..Bobino" a „Olym-pia" 13.00 Tydzień na UKF 14.05 Muzyka , z kastanietami 14.20 Pery skop — przegląd wydarzeń tyeod nia 14.45 Baw się razem... z mistrzami piosenki. 15.20 Pierwsze obroty — muzyczne nremiery 15.30 Człowiek i jego zawód — rep. 15.50 Zwierzenia prezentera—aud 16.15 Sylwetka Piosenkarza — N. Simone 16 40 Analogie poetyckie 17.30 Pernetuum mobile — mag. 17.30 ,?ółta taksówka" — ode. pow. 17 40 Jazz po polsku 18.00 Coś w tym 1est — rozmowa o filmach I9.no Premiera: ..Romans korespondencyjnv" — słuch 19.36 Mini-masr — czyli minimum słów, maksimum muzyki 20.00 Wycieczki hist"-vczne w gawędy nrof. dr H. Samsonowicza 20.10 Wielkie recitale: A. Gertler i S. Aske-naze. ?0.4S Tele-wspomnienia 21.05 Pod Kurza Stopka 21.25 "'elodie z autogr=»ferti s. Mikulskiego 21.50 Z nagrań D Fischera-T^skau* 22.00 Fakty dnia 22.08 Wizerunki ojczyste 22.35 Ballady ? czterecff* stron świata 23.00 Z ostatnich wierszy Cz. Janczarskiego 23.05 Muzyka nocą. m!«r- Szwecji i Hiszpanii. Do si< Tajwanu, Finlandii, Szwaj zraela. Holandii, Grecji, er olimpijskiego zakwalifikują dwa pierwsze zespoły. W najbliższych dniach P° zostanie 20-osobowa kadra zi,sy^ ników, którzy będą sie ' nie przygotowywali do skiego turnieju* J.UW-Cg]'!!: Tłum. Izabela Dqmbs!ca (2) Powierzchowne badanie nie wyfcazało nic szczególnego prócz Jedynie nadmiernie rozszerzonych źrenic i przyśpieszonego tętna. Była pod wpływem jakiegoś nerwowego napięcia. Oto wszystko. — Istniejq zapewne jakieś powody, które powodują u pani bezsenność — powiedziałem, zagłębiając badawcze spojrzenie w jej oczy. — Czy zażywa pani dosyć ruchu na świeżym powietrzu? — Czy mam dość ruchu? - spytała drwiąco. - Nie ma dnia. żebym nie przejechała konno kilkudziesięciu kilometrów. Szczerze mogę powiedzieć, iż bywam niekiedy fizycznie kompletnie wykończona, a jednak sen nie przychodzi. — A jak długo to trwa? — spytałem — może od chwili kiedy pani zamieszkała w odległości dwustu kilometrów od Nowego Jorku? — O, nic podobnego! To trwa już od szeregu tygodni, a może nawet miesięcy. Nie potrafię tego panu dokładnie powiedzieć. Rzuciłem okiem na jej smukłe palce, pożółkłe od tytoniu. — Mam wrażenie, że pani bardzo dużo pali - powiedziałem -czy pije pani także w tym samym stosunku? — Czy piję? Ja!? - zawołała zgorszona. Wielokrotnie zdarzało mi się widzieć abstynentów, wybuchających oburzeniem na podobne pytania z mojej strony, nigdy jednak nie spotkałem tak silnej reakcji. Twarz jej bardzo pobladła i zrozumiałem, że musiałem dotknąć jakiejś specjalnie drażliwej struny, tak że nawet najlżejsza aluzja na ten temat wywołała w niej ten odruch protestu. — A więc powodem może być jeszcze coś innego - powiedzia-Iw. - Może paAj cią nudzi? Albo czuje się nieszczęśliwa? - Ja mogę czuć się nieszczęśliwa? — roześmiała się nieszczerze. — Jestem młoda, nie zbywa mi na majątku. Mam wszystko, czego zapragnę,, a w przyszłym tygodniu odbędzie się mój ślub. A więc Dawn miała rację. Norma Hale była zaręczona. - Czyżby więc perspektywa bliskiego małżeństwa tak panią niepokoiła? - Ależ dlaczego? - spytała ze szczerym, jak mi się wydało, zdumieniem. - Bardzo kocham Oliwera i jestem przekonana, że on kocha mnie niemniej głęboko. Jej ledwie dające się odczuć wahanie, nie uszło mej uwadze I domyśliłem się, że moje pytania ją krępują. Po chwili zdecydowanym ruchem odwróciła się do mnie plecami* podeszła do okna i wyjrzała na dwór. Widziałem teraz tylko jej plecy i ramiona, wzniesione nieco w górę, jak gdyby ruchem obronnym. Zapadła chwila krępującego milczenia. - Czy nie byłoby lepiej, gdyby pani powiedziała mi po prostu prawdę, miss Hale? - spytałem wreszcie. - Na ogół lekarze cieszą się opinią ludzi dyskretnych... Odwróciła się gwałtownie, przypatrując mi się ze zdziwieniem, jak gdyby nigdy dotąd nie przyszło jej do głowy, że prowincjonalni lekarze mogą być także istotami ludzkimi. - Panią coś niepokoi... a może dręczy - prawda? - zapytałem. - Skąd pan wie? - spytała z rozbrajającą naiwnościc?. - Wypisane ma pani to po prostu na twarzy - podjąłem z u-śmiechem - ot, weźmy chociażby to palenie papierosów, które pani wcale nie smakują. Pani niespokojne spojrzenia, skrępowanie, z jakim zwraca się pani do mnie o receptę., jednym słowem odnoszę wrażenie, iż boi się pani kogoś lub czegoś, prawda? Cała jej udana nonszalancja nagle prysła — spuściła oczy na szpicrutę i szepnęła ledwie dosłyszalnie: - Możliwe... - I to jest powodem, że pani nie może sypiać? - Tak. Czekałem na nieunikniony, moim zdaniem, dalszy ciąg. I wreszcie słowa zaczęły wypływać z jej ust, jak gdyby z wielkim wysiłkiem fizycznym. - Czy może mi pan obiecać, doktorze, że nigdy nie powtórzy pan nikomu tego, co powiem? - Oczywiście! ł - A więc zgoda! Dlaczego zresztą nie miałabym panu z a ^3 Tak czy inaczej, muszę się komuś zwierzyć - czuję, że jeżeli ± nie zrobię, to niebawem oszaleję, Muszę więc panu powiey doktorze - mówiła, gniotąc w rękach szpicrutę - że kiedyś- / już dawno temu, popełniłam ohydny czyn. Nie mogę pan^ttf tłumaczyć dokładniej, o co chodziło, ponieważ wmieszane sQ $ jeszcze inne osoby. Dość na tym, że pamięć o tym stała ^ mnie obsesją. ^ - Ale skoro jest to rzecz, która już minęła - wtrąciłem tolV któremu starałem się nadać brzmienie ojcowskie - powinni " przestać już myśleć o tym. ^ - Minęła! - wykrzyknęła z gorzkim uśmiechem. - I jo tak sobie myślałam, jednak okazuje się, że się myliłam " sekwencje tego dopiero zaczynają się dawać we znaki* - Co pani chce przez to powiedzieć? - Chcę powiedzieć, że postępek mój przyńiósł szkód? osobom i że jedna spośród nich nigdy mi tego nie zapo& i nie wybaczyła. - I ciągle ma o to do pani pretensje? ^ - Nie tylko pretensje - coś znacznie gorszego. Wie pewne, doktorze, że jest pewien typ ludzi, którzy nie spf dopóki się nie zemszczą. Nigdy nie chciałam w to wierzyć j'l A? żałam, że wypadki zemsty zdarzają się tytko w powieściach r wych. Niestety! Okazało się, że bardzo się myliłam! Jestem P pewna, że ktoś przez zemstę czyha na moje życie. — I ma pani rzeczywiście jakieś podstawy, żeby tak myś'eC spytałem, nie okazując prawie cienia zdziwienia. )A0{' - Nie słyszał pan nigdy historyjki o młodej dziewczynie-ciągle śnił się jeden i ten sam sen - a mianowicie k0r $0' z umieszczoną wewnątrz trumną, kierowany zawsze przez te9 z umieszczoną wewnątrz trumną, kierowany zawsze przez tey mego mężczyznę ze szramą na twarzy? I za każdym razem ^' ^B| ca wychylał się w jej stronę, otwierał drzwiczki karawanu i o---------^ —----------------i\a "A os 0 „Proszę wejść, młoda damo! Jest tam jeszcze miejsce dla ^ Zaniepokoiła mnie zmiana, jaka zaszła na jej twarzy liwa trwoga psuła doskonałą harmonię jej rysów - głos jakichś akcentów metalicznych.