Członek Biura Politycznego KC PZPR. przewodniczący CRZZ tow. WŁADYSŁAW KRUCZEK spotkał się z aktywem związkowym województwa i rozurr potrzeby ludzi pracy Z AKTYWEM związków zawodowych województwa koszalińskiego. z racjonalizatorami. ludźmi czynu zjazdowego przewodniczącymi rad zakładowych i zarządów okręgowych spotkał sie wczoraj członek Biura Politycznego KC PZPR, przewodniczący Centralnej Rady Związków Zawodowych, tow WŁADYSŁAW KRUCZEK. W spotkaniu uczestniczyli również: członek Komitetu Centralnego, I sekretarz KW partii — tow. Stanisław Kujda, sekretarz KW PZPR — tow. Michał Piechocki, czący Prezydium WRN — ob Wacław Geiger, przewodni-przewodni- czący WKZZ — tow. Saturnin Skrzypczyński Obrady poprzedziła uroczystość wręczenia odznaczeń państwowych za zasługi w utrwalaniu władzy ludowej, przyznane przez Rade Państwa PRL. 2 rąk przewodniczącego CRZZ — Władysława Kruczka Krzyże Kawalerskie Orderu (Dokończenie na str. 2) iilil ..... vi Notatnik Do dnia wyborów do Sej mu pozostało 17 dni. W ciągu bieżącego tygodnia w ca łym województwie odbywają się spotkania z kandyda tami na posłów do Sejmu PRL. Spotkania te cieszą się sporym zainteresowaniem. Odebraliśmy w Redakcji kilka telefonów z za pytaniami o terminy spotkań z kandydatami w różnych miastach. W naszym „Notatniku wyborczym" po dajemy codziennie terminy, daty | godziny spotkań — radzimy więc po prostu śle dzić naszą rubrykę. Dziś, o godz. 10 w kołobrzeskiej „Barce" a o godz. 14 w Uzdrowisku Kołobrzeg spotka się ze swymi wybór cami członek Sekretariatu KC PZPR, kierownik Wydziału Zagranicznego KC, tow. RYSZARD FRELEK. Tow. Frelek o godz. 17 natomiast odwiedzi pracowników „Kazelu" i „Unimaszu*; (Dokończenie na str. 2) Gospodarskie roznrowy z kandydatami na posłów l S PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW LACZCJh S (Illf. wł.) JLAJ__ TiLgfflRAFICINYM 1 pff Hf Ą to spotkania odbywające sie w miłej, serdecznej atmosferze. Wyborcy i kandydaci na posłów nawiązują rzeczowy, gospodarski dialog o sprawach ogólnych a także dyskutują o rzeczach im najbliższych — o dalszej po-Drawie stopy życiowej ludzi pracy, o wysiłku, jaki trzeba włożyć w realizację Uchwały VI Zjazdu PZPR. Załogi zakładów nracy podejmują wiele ciekawych inicjatyw, zmierzających do poprawy iakości i wydajności pracy, do usprawnienia organizacji i zarządzania. Rolnicy realizuja zadeklarowane formy podniesienia na wyższy poziom gospodarki rolnej: rozwijała hodowle, racjonalnie prowadzą uprawy, intensyfikują swe gospodarstwa. Cena 50 gr Nakład: 137.694 O tych wszystkich sprawach nionego roku i omówić zada- } mówi sie na spotkaniach z kan nia na najbliższy okres. (Ob- PBhwR dydatami na posłów do Sej- szerne relacje ze spotkań za- j ———— mu PRL. Jest to jeszcze iedna mieszczamy na stronie 4. okazja do tego. by podsumo- — wać sukcesy gospodarcze mi- (sten) ' ROK XX SŁUPSKI ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE Crwartek, 2 marca 1972 r. Nr 62 (6183) Aktywiści związków zawodowych województwa koszalińskiego gościli już pc raz drugi, w stosunkowo krótkim odsteoie czasu członka Biura Poli*vczneeo. przewodniczącego CRZZ — tow. WŁADYSŁAWA KRUCZKA. Przewodniczący Prezydium WRN ~ Wacław Geiger wręczył tow. Władysławowi Kruca kowi honorowa odznakę „Za zasłu gi w rozwoju woj. koszalińskiego", Na zdjęciu: moment dekoracji. Od lewej: Wacław Geiger, Władysław Kruczek i 1 sekretarz KW PZPR — Stanisław Kujda. Fot. J. Piątkowski Rahman w ZSRR MOSKWA (PAP1 Na zaproszenie rządu radzieckiego wczoraj przybył do ZSRR z o-ficjalna wizyta szejk Mudżibur Rahman, premier Republiki Ludowej Bangla Desz. W drodze do Moskwy Rahman zatrzymał sie na krótko w Tbilisi, stolicy Gruzji. Niedługo do przybyciu do stolicy Kraju Rad na Kremlu rozpoczęły sie rozmowy miedzy premierem Ludowej Republiki Bangla Desz, szejkiem Mudżiburem Rahma nem a przewodniczącym Rady Ministrów ZSRR. Aleksiejem Kosyginem. NOMINACJA * WARSZAWA Na wniosek ministra przemy słu ciężkiego prezes Rady Ministrów mianował mgra inź. Zbigniewa Sobczyka podsekretarzem stanu w Ministerstwie Przemysłu Ciężkiego, AMBASADOR * WARSZAWA Rada Państwa mianowała X-dama Willmanna ambasadorem nadzwyczajnym 1 pełnomocnym Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej w Finlandii, ODWOŁANIE * WARSZAWA Prezes Rady Ministrów odwo łał Zygmunta Garsteckiego ze stanowiska podsekretarza stanu w Ministerstwie Kultury i Sztu ki w związku z przejściem na emeryture. DO PEKINU * WASZYNGTON Rzecznik prasowy Białego Domu, Ziegler poinformował, że na zaproszenie premiera ChRL, Czou En-laja udadzą sie z wizyta do Pekinu senatorzy — Mike Mansfield i Hugh Scott. POMEZE W sprzedaży znalazło sie marcowe wydanie miesięcznika koszalińskiego „Pobrzeże". Numer czasopi sma otwiera rozmowa z I sekretarzem KW PZPR w Koszalinie, tow. Stanisławem Kujda Tow. Kujda omawia niektóre Drzedsię-wziecia na Ziemi Kosżalińskie'1, które podj?to po zakończeniu VI Zjazdu PZPR. Miedzy innymi o sprawach młodego pokolenia miesz kańców województwa oraz o krokach.jakie poczyniły władze partyjne i administracyjne w celu stworzenia lepszych warunków życia na tym skrawku kraju, które stanowi woj. koszalińskie. W wypowiedz? zn*?jdn7°tiv t^U-"p ref'-' sje na temat roli i pozycji posła oraz przvszłych funkcji i zadań Sejmu PRL. Niejako uzupełnienie wypowie*'! I sekretarza KW PZPR stanowia inne materiały zamieszczone w ^marcowym numerze ..Podrze:a" 3 i. łvm komentarz przeciw panika-rzr>> którzy czarno widza przyszłość regionu. A. Goldmanna artykuł o brzemiennych przemianach w kształcie wsi koszalińskiej, A. Kaziora niepokoje o los dziecka w naszych czasach. Bliski Wschód jak na wnikanie Po napaści na Liban liraef zaatakował Syrią KAIR (PAP) AGENCJA Reutera w depeszy z Tel Awiwu donosi, że izraelskie samoloty wojskowe dokonały w nocy z wtorku na środę nalotów na połud-niowo-zachodnie rejony Syrii, bombardując bazy komandosów palestyńskich - Rzecznik dowództwa armii syryjskiej opublikował w Damaszku komunikat w sprawie agresji izraelskiej na terytorium Syrii. Oto treść komunikatu: W środę rano (godz 2.15 czasu warszawskiego) izraelska artyleria, czołgi i broń maszynowa rozpoczęły ostrzeliwanie trzech wsi — Marja, Obdin oraz Dżamala, położonych w południowej części kraju wzdłuż linii przerwania ognia. Jedna osoba została zabita a jedna ranna. Wiele zabudowań zostało zniszczonych w tym budynek szkolny w jednej z trzech zaatakowanych wsi. O godz. 6.15 (czasu warszawskiego) lotnictwo izraelskie dokonało nalotu na bazy komandosów palestyńskich w pobliżu Deraa na południu Syrii. Trzech fedainów zostało zabitych. Załoga Państwowego Gospodarstwa Rolnego w Zarańsku (pow. Drawsko) serdecznie powitała kandydatów na posłów do Sejmu. Pracownice PGR kwiatami witają członka KC PZPR l sekretarza KW, tow. Stanisława Kujde. (Za nim stoi i sekretarz KP PZPR w Drawsku, tow Marek Zawadzki). W spotkaniu uczestniczyło około 160 osób z PGR Zarańsko i gospodarstw w Rostokacb i Grzybnie. Fot. Józef Piątkowski Dywanowe naloty „B-52" na Wietnam Południowy Masy sił uyzoioleDczycI) HANOI (PAP) BOJOWNICY narodowych sił wyzwoleńczych Wietnamu Południowego działają cy w prowincji Can Tho przypuścili w lutym silny atak na ośrodki dowodzenia i sta nowiska artyleryjskie piętnastego pułku dziewiątej dywizji armii sajgońskiej. Jak Dodaje agencja sił wyzwoleńczych patrioci wyeliminowali z walki Donad 150 żołnierzy wroga, w tym wielu „doradców" amerykańskich oraz zniszczyli 12 nieprzyjacielskich pojazdów wojskowych. NOWY JORK (PAP) Trwają intensywne naloty dokonywane przez amerykańskie bombowce strategiczne ,B-52" na tereny kontrolowane przez siły wy swoleńcze w Wietnamie Południowym. W no- ?y z wtorku na środę superfortece oowietrane ..B-52" zrzuciły tam około 900 ton ładunków wybuchowych. Agencja Associated Press donosi z Sajgonu. że maszyny te bombardowały rejony odległe o 40—60 km od Da Nang i 25—30 km od Kontum. DZISIAJ można już nabywać w większości kiosków „Ruchu", los* Loterii Fantowej „Głosu Koszalińskiego" pod patronatem MiFK FJN GŁÓWNE WYGRANE: * polski fiat 123 P * trabant 601 * syrena 104 a także telewizory, motorowery, chłodziarki, pralki magnetofony. aparaty radiowe, rowery, aparaty fotograficzne, adaptery, zegarki, namioty turystyczne, odkurzacze, oboty domowe itp. Cena jednego losu — 10 zł. t Eksplozja w Houston NOWY JORK (PAP) W ośrodku kosmicznym w Houston (Teksas) nastąpiła eksplozja, w wyniku której zabity został jeden z pracowników ośrodka, a kil ka osób odniosło rany. Rzecznik NASA oświadczył, iż eksplodowały urządzenia energetyczne zasilające przyrządy w wodnym symulatorze nieważkości — ogromnym zbiorniku wody. wewnątrz którego kosmonauci amery kańscy trenują przebywanie w sta nie nieważkości. WARSZAWA (PAP) PlfTM przewiduje na dziś dla całe] Polski zachmurzenie duże, miejscami niewielkie opady — na północy i północnym wschodzie kraju śniegu lub śniegu z deszczem a na pozostałym obszarze — deszczu lub mżawki. Temperatura maksymalna od 1 st. na północnym wschodzie do 4 i 5 st. w centrum i 7 st. na południowym za chodzie Polski. Wiatry słabe z kie runków zmiennych. Oficjalne oświadczenia izraelskie stwierdzają, że prowadzone przez izraelskie siły zbrojne operacje wojskowe mają na celu położenie kresu atakom komandosów palestyń skich z terytorium Libanu i Syrii. W rzeczywistości ten nowy akt agresji Izraela świadczy, że Tel Awiw w dalszym ciągu ignoruje wysiłki pokojowe zmierzające do osłabienia napięcia na Bliskim Wschodzie i uregulowania konfliktu izraelsko-arabskiego oraz zmierza do likwidacji palestyńskiego ruchu oporu. Mistrz gospodarności Przewodniczący ZW ZMW w Koszalinie — Eugeniusz MTałyga. wręcza nagrodę i dvp' m uznania wojewódzkiemu mistrzowi gospodarności roku 1571, młodemu rolnikowi Janowi Żukowskiemu ze wsi Dębnica w pow. człuchowskim. (Informację aa tea temat zamieszczamy na str. 2). Fot. J. Piątkowski I Stir. 5 GŁOS nr 62 (6183) * W KRAJU... * W WARSZAWIE ODBYŁO SIĘ POSIEDZENIE Centralnego Sztabu Akcji „OPIS" — zainicjowanej przez ZMS, a której celem jest włączenie młodzieży szkolnej do działalności zmierzającej do ochrony przyrody i naturalnego środowiska człowieka. * ZIELONOGÓRSKA DYREKCJA PKS URUCHOMIŁA dwie linie autobusowe łączące Zielona Górę ze stolicą NRD — Berlinem oraz Dreznem. Autobusy wyjeżdżaj?, codziennie o świcie, a powracają w późnych godzinach Wieczornych. * PONAD 22 TYSIĄCAMI MIEJSC dla absolwentów liceów ogólnokształcących —• o 4 tys. więcej niż w roku ubiegłym — dysponują policealne studia zawodowe. Nauka trwa w nich 2 lata. z nowym rokiem szkolnym rozpoczną działaność również roczne szkoły policealne. ■ NA ŚWIECIE * WYDZIAŁ PRASY KC WŁOSKIEJ PARTII KOMUNISTYCZ NEJ poinformował, że kierownictwo WłPK na zorganizowanym ostatnio posiedzeniu postanowiło przesunąć termin Xli Zjazdu WłPK z 11 na 13 marca br. Zjazd odbędzie się w Mediolanie. * NA PROŚBĘ SEKRETARZA GENERALNEGO ONZ, KURTA WALDHEIMA Rada Ministrów Austrii postanowiła wysłać batalion żołnierzy austriackich na Cypr, aby wzmocnić znajdujące się tam wojska Organizacji Narodów Zjednoczonych. 1t W DŻIDDZIE (Arabia Saudyjska) trwają obrady trzeciej kon ferencji ministrów spraw zagranicznych krajów muzułmańskich z udziałem 210 delegatów, reprezentujących 30 państw. * NA MALTĘ PRZYBYŁA francuska delegacja rządowa z sekretarzem stanu w MSZ Francji, Jeanem de Lipkowskim. Przeprowadzi ona rozmowy z rządem Malty na temat współpracy gospodarczej, technologicznej i kulturalnej między Maltą a Francją. * DEPUTOWANY DO BUNDESTAGU z ramienia partii SPD i czołowy polityk rewizjonistycznego „związku przesiedleńców", Herbert Hupka opuścił szeregi SPD. Uzasadnił swoją decyzję m. in. dezaprobatą układów zawartych z ZSRR i z Polską. Tego samego dnia Hupka zgłosił akces do frakcji parlamentarnej CDU/CSU. * Z PRZYLĄDKA KENNEDY'EGO wystrzelony został amerykański satelita zwiadowczy, który m. in. ma służyć do wykrywania wystrzelonych z kontynentu i morza pocisków rakietowych. Satelita ważący 900 kg został umieszczony nad Atlantykiem na orbicie stacjonarnej. * NA POCZĄTKU MARCA W PROWINCJI VESTFOLD odbędą się manewry sił zbrojnych Norwegii, w których weźmie udział 6 tys. żołnierzy i oficerów. Będą to największe ćwiczenia woj-skowe przeprowadzane na tym terenie. WYBORCZY (Dokończenie ze str. 1) Także na grodź. 17 zaplano wano spotkania: z ANTONIM PASZKOWSKIM w PGR Tychowo pow. Białogard; ze STANISŁAWEM WŁODARCZYKIEM w xMa-leehowie pow. Sławno; z MARIANEM KOL ANOW-SKIM, w usteckiej Stoczni, z ALOJZYM CZARNECKIM w Spółdzielni Pracy „Zgoda" w Świdwinie; z WERONIKĄ DASZKIEWICZ w Białym Borze. O godz. 14.30 z pracownikami Drawskich Zakładów Ceramiki Budowlanej spotka się JÓZEF MARCHEWKA. O godz. 18 natomiast rozpocznie się spotkanie EDWARDA WIESIOŁKA z załogą PGR Klukowo w powiecie złotowskim. Jutro natomiast tow. RYSZARD FRELEK będzie mieć dwa spotkania w Słup sku; o godz. 10 ze słuchacza mi Centrum Wyszkolenia MO i o godz. 14.30 z załogą Północnych Zakładów Obuwia. O godzinie 14 rozpoczną się cztery spotkania: w Wyższej Szkole Inżynierskiej w Koszalinie studentów i pracowników naukowych Szkoły z JANEM SZY MANSKIM; w Spółdzielni Pracy ,,Drawa" w Drawsku z JÓZEFEM MARCHEWKĄ; z pracownikami ZPW Okonek spotka się HENRY KA UMIASTOWSKA, a z pracownikami wałeckich przedsiębiorstw handlowych — EDWARD WIESIO ŁEK. Także jutro w Koszalinie odbędzi* się uroczysta aka-demi? l okazji 27. rocznicy wyzwolenia miasta. Na aka demiC sali BTD obecni bę dą wsT*yscy kandydaci na posłów z koszalińskiego o-kręgu wyborczego. (sten) Po wizycie w Chinach NixoR przed Koniresem WASZYNGTON (PAP) Prezydent Nixon złożył trzygodzinne sprawozdanie przed przywódcami kongresu ze swej podróży w Chinach, następnie powtórzył je członkom swego gabinetu. Nixon dal do zrozumienia, że jego wizyta nie będzie już więcej przedmiotem jakichkolwiek raportów publicznych lub prywatnych. W ub. bowiem tygodniu w Białym Domu sugerowano, że prezydent wystąpi w telewizji i omówi wyniki swych rozmów z przywódcami chińskimi. Obecnie zdementowano tę wiadomość. Rzecznik Białego Domu o-świadczył, że krótka deklaracja złożona przez Nixona po powrocie do Waszyngtonu, wspólny komunikat opublikowany w Szanghaju i raport złożony przywódcom kongresu i członkom gabinetu wystarczająco poinformowały a-merykańskie społeczeństwo o .wizycie. Rzecznik Białego Do mu oświadczył, ze raport przedstawiony w kongresie nie zawierał żadnych elementów, które by nie były wcześniej opublikowane. Odpowiadając na/pytania w sprawie sformu łowań komunikatu chińsko-a-merykańskiego dotyczącego Tajwanu, rzecznik Białego Do mu potwierdził, że Stany Zjed noczone nie zamierzają wycofać się z żadnego ze swych zo fcowiązań. Przywódcy kongresu po wy-raportu prezydenta Nixona zaakceptowali argumenty administracji, że bezpieczeństwo Tajwanu nie zostało bynajmniej zagrożone przez stwierdzenie, które znalazło 8ię We wspólnym komunikacie chińsko-amerykań-skim, że ostatecznym celem jest wycofanie wszystkich a-merykańskjch oddziałów z Tajwanu. Czynniki oficjalne podkreślają, że sformułowanie to pozostaje w zgodzie z „doktryną Nixona" w sprawie wycofywania amerykańskich wojsk z Azji w sprzyjających okolicznościach oraz że nie wyznaczono żadnego terminu. Sformułowanie to należy rozumieć tak — pisze agencja Reutera — że wycofanie amerykańskich wojsk nastąpi dopiero w chwili pokojowego rozwiązania problemu Tajwanu przez samych Chińczyków. Znać i rozumieć potrzeby ludzi pracy (Dokończenie ze str. 1) Odrodzenia Polski otrzymali: Wacław Kuźma — kierownik administracyjny WKZZ, Roman Fabiańczyk — przewodniczący ZO Zw. Zaw. Pracowników Gospodarki Komunalnej, Romuald Markiewicz ~ przewodniczący ZO Zw. Zaw. Pracowników Spółdzielczości, Stanisław Solak — przewodniczący Rady Zakładowej Sianowskich Zakładów Przemysłu Zapałczanego, Piotr Wyka — przewodniczący Rady Zakładowej ADM w Słupsku, Tadeusz Gałkowski — aktywista związkowy WZGS. Ponadto wręczono 5 Złotych i 3 Srebrne Krzyże Zasługi. Przewodniczący Prezydium WRN — Wacław Geiger wręczył przewodniczącemu CRZZ — Władysławowi Kruczkowi honorową odznakę „Za zasługi w rozwoju województwa koszalińskiego", przyznaną przez Prezydium WRN. Referat wprowadzający do dyskusji wygłosił sekretarz WKZZ — Stanisław Socha. Omówił on bieżące zadania ruchu związkowego w Koszalińskiem na tle ostatnich dokonań i zamierzeń. Szczególnie dużo miejsca poświęcił w swym wystąpieniu rozwiązywaniu spraw socjalno-bytowych. Zwrócił uwagę na to, że w oparciu o ubiegłoroczne doświadczenia należy opraco- wać pełniejszy i bardziej racjonalny program wykorzystania bazy wypoczynkowej. Mówiąc o udziale związków w inicjowaniu zobowiązań w poszukiwaniu dodatkowych 20 miliardów złotych stwierdził „W praktyce chodzi o rzecz nie nową — ale teraz szczegół nie ważną — o sumienną pracę na każdym stanowisku, o ujawnianie rezerw, o lepsze gospodarowanie". Po referacie wywiązała się dyskusja. Zabrali w niej głos: Wacław Nelcarz ze słupskiego „Famarolu", Karol Piaskowski z Zakładu Mechanicz nego • w Białogardzie, Stanisław Chrzanowski z kombinatu PGR w Tychowie, Jan Węglarski z teatru „Tęcza" w Słupsku, Stanisław Suro- wiecki z KPB w Koszalinie. Julian Ciebiera ze stoczni w Ustce, Antoni Kuzior z OZLP w Szczecinku. W dyskusji prezentowano wkład koszalińskich załóg pracy do wypracowania dodatkowej produkcji poszukiwanych 20 miliardów zł. Tematy te porusza się w trakcie trwającej kampanii sprawozdawczo-wyborczej w związkach zawodowych. Wysiłkom produkcyjnym towarzyszą systematyczne starania o poprawę warunków pracy i bytu. Mówił o tym na przykładzie swego przedsię biorstwa Stanisław Surowiecki mistrz ślusarski KPB. Stawia się nie tylko na większy wysiłek pracy, ale i może przede wszystkim — na lepszą organizację. Przykładem tego może być m. in. nowa organizacja pracy wprowadzana w Okręgowym Zarządzie Lasów Państwowych. Dyskusję zakończyło wystąpienie członka Biura Politycznego, przewodniczącego CRZZ — Władysława Kruczka. Rozpoczął je od podziękowania za wyróżnienie — przyzna nie honorowej odznaki „Za zasługi w rozwoju województwa koszalińskiego". Ustosunkował się do problemów zaprezentowanych w referacie i poruszonych w dyskusji. Stwierdził, że dobrze się stanie, jeśli WKZZ wspólnie z Prezydium WRN przedstawią Centralnej Radzie Związków Zawodowych program zagospo darowania turystycznego województwa, a zwłaszcza tego kompleksu problemów, który dotyczy wypoczynku ludzi pra cy. Poinformował o mającej się odbyć przy końcu marca naradzie w Urzędzie Rady Ministrów, poświęconej m. in. opra cowaniu planu pięcioletniego dla poszczególnych regionów* Sporo uwagi poświęcił ponadto problemom związanym z toczą cą się obecnie kampanią spran wozdawczo-wyborczą w zwią* kach zawodowych, a także sprai wom tak aktualnym — jak po dział funduszu zakład owego, podkreślając kwestię jawności i sprawiedliwości. Omawiając przygotowania do VII Kongre su Związków Zawodowych zwrócił uwagę na zadania stojące przed ruchem zawodowym w realizacji Uchwały VI Zjazdu PZPR. (ew) Nagrody i dyplomy uznania dla najlepszych Spotkanie młodych rolników - mistrzów gospodarności (* In*, wł.) Wczoraj, w Koszalinie, odby ło się uroczyste podsumowanie dorocznego, wojewódzkie go konkursu o tytuł młodego mistrza gospodarności, organi zowanego z inicjatywy Zwiąż ku Młodzieży Wiejskiej. W spotkaniu uczestniczyło kilkudziesięciu przodujących młodych rolników, wyróżnionych w eliminacjach powiatowych i wojewódzkiej. Konkurs o tytuł młodego mistrza gospodarności cieszy się na koszalińskiej wsi dużym uznaniem i popularnością. W roku ubiegłym uczestniczyło w nim ponad 800 młodych rolników, w tym 250 dziewcząt, prowadzących gospodarstwa samodzielnie, bądź pomagających w pracy rodzicom. Wśród dziewcząt tytuł wojewódzkiej mistrzyni plonów zdo była WŁADYSŁAWA BUŁA ze wsi Bługowo w pow. złotowskim, wśród młodych rolników wojewódzkim mistrzem gospo darności za rok 1971 został JAN ŻUKOWSKI ze wsi Dębnica w pow. człuchowskim. Tytuły wicemistrzyń przyznano Jadwidze Paliwodzie z Drzonowa w pow. wałeckim i Janinie Duszyńskiej z Malechowa w pow sławieńskim, zaś tytułv wicemistrzów Jerze mu Lewandowskiemu z Ruso W SKRÓCIE * HAGA Niższa izba parlamentu holenderskiego w wyniku głosowania postanowiła, że trzej o-statni zbrodniarze hitlerowscy, odsiadujący karę dożywocia w Holandii nie zostaną zwolnieni z więzienia. * ALGIEh Trybunał wojskowy w Ke-nitra (Maroko) ogłosił wyroki j na uczestników zamachu stanu; w Maroku, którego próbę pod-1 jęto w lipcu ub. r. Jeden ze spiskowców został skazany na karę śmierci, trzech — na doży wotnie więzienie. wa w pow. kołobrzeskim i Ja nowi Mrugalskiemu z Wiekowa w pow. sławieńskim. Wczo raj, na uroczystym podsumowaniu konkursu, przewodniczący ZW ZMW Eugeniusz Ma łyga wręczył zwycięzcom w konkursie nagrody, ufundowa ne przez wojewódzkie przedsiębiorstwa i instytucje rolnicze, oraz dyplomy uznania. Mistrz i mistrzyni gospodarności otrzymali również pucha ry przechodnie ZW ZMW. W dyskusji, uczestniicy spot kania dzielili się doświadczeniami w swojej pracy, omawiali ponadto wiele problemów związanych a dalszym rozwojem rolnictwa i wsi, a zwłaszcza pozycją młodych roi ników. W godzanadi południowych grupę młodych rolników, wyróżnionych w wojewódzkim konkursie, przyjął sekretarz KW PZPR tow. Jerzy Chudzi-kiewicz. i (i.) DOBRA PRACA HUTNIKÓW I GÓRNIKÓW KATOWICE (PAP) Realizując postanowienia w odpowiedzi na apel Sekretariatu KC PZPR i Prezydium Rządu, załogi hut Zjednoczenia Hutnictwa Żelaza i Stali wyprodukowały w lutym br. dodatkowo: ok. 9 tys. ton koksu, przeszło 10 tys. ton surówki żelaza, 22,5 tys. ton stali, 10 tys. ton wyrobów walcowanych oraz ok. 350 km rur stalowych różnych typów i wymiarów. Jest to szczególnie zasługą załóg: zakładów koksowniczych „Radlin", koksowni hut im. Lenina, im. „Bieruta" i „Walenty", wielkopiecowników z hut im. Lenina, im. Dzierżyńskiego i huty „Pokój", sta-łowników z „Łabęd", im. Lenina, „Floriana" i „Dzierżyńskiego" — walcowni ków z „Lenina", „Warszawy", „Zawiercia" oraz załóg wydziałów rurowni z hut: im. Lenina, „Buczka" i „Jedności". Również górnicy kopalń wę gla kamiennego dostarczyli w lutym br. dodatkowo ok. 20 tys. ton węgla (łącznie ze stycz niem br. nadwyżka ponad zadania wynosi już 50 tys. ton tego paliwa). Utrzymują oni równocześnie wysoką wydajność pracy, która w stosunku do planowanej na luty została przekroczona o jeden procent. W realizacji tegorocznych, zwiększonych zadań wy doby w czych przodują górnicy z kopalń rybnickiego, zabrzańskiego i jaworznicko-mikołow skiego zjednoczenia przemysłu węglowego. Koleżance Teresie Wingert wyrazy współczucia z powodu śmierci MATKI składają ZARZĄD RADA ZAKŁADOWA oraz PRACOWNICY PZGS KOSZALIN MINISTER STEFAN OLSZOWSKI W WOJEWÓDZTWIE BYDGOSKIM BYDGOSZCZ (PAP) Członek Biura Politycznego KC PZPR. min. spraw zagranicznych — Stefan Olszowski gościł wczoraj na Pomorzu. Spotkał się m. in. z załogą Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego w Bydgoszczy. Podczas spotkania przedwyborczego w tym jednym z największych zakładów przemysłowych miasta, dyskutowano o sprawach rozwoju przedsiębiorstwa oraz przemysłu ziemi bydgoskiej.__ Kronika dyplomatyczna HANOI (PAP) W związku z objęciem funkcji przewodniczącego misji polskiej w Międzynarodowej Komisji Nadzoru i Kontroli w Wietnamie, ambasador Jan Krzywicki złożył w Hanoi wizytę premierowi DRW, Pham Van Dongowi i odbył z nim serdeczną rozmowę. Ambasador Krzywicki złożył też wizytę wicepremierowi i ministrowi spraw zagranicznych Nguyen Duy Trinhowi oraz innym członkom rządu DRW. « — • f go MEKSYK (PAP) W sali recepcyjnej meksykańskiego MSZ odbyła się uroczystość dekoracji Orderem pierwszej klasy Orła Azteckiego z» Wstęgą ambasadora PRL. w Meksyku, R. Majchrzaka, w związku z zakończeniem jego misji w tym kraju. Aktu dekoracji dokonał w imieniu prezydenta L. Echeverria, minister spraw zagranicznych Meksy ku — Emilio O. Rabasa, który w wygłoszonym z tej okazji przemówieniu podziękował ambasador© wi R. Majchrzakowi za jego wkład w rozwój współpracy między Polską i Meksykiem. Wyrazy głębokiego współczucia Koleżance Mirosławie Górowicz z powodu śmierci MATKI składają DYREKCJA i WSPÓŁPRACOWNICY KOSZALIŃSKIEGO ZJEDNOCZENIA BUDOWNICTWA W KOSZALINIE Wyrazy głębokiego współczucia inż. Zbigniewowi Góralowi z powodu zgonu ŻONY składają DYREKCJA, KZ f /T RADA ZAKŁAnrw i PRACOWNICY SPIB w SŁUPSKU W dniu 28 lutego 1972 roku zmarł, w wieku 61 lat Józef Koman Z żalem żegnamy długoletniego, cenionego pracownika oraz dobrego kolegę. Pogrzeb odbędzie się w dniu 2 marca 1972 r., o godz. 14, na Cmentarzu Komunalnym w Koszalinie. Wyrazy głębokiego współczucia ŻONIE i RODZINIE składają DYREKCJA, RADA ZAKŁADOWA I PRACOWNICY MPRB w KOSZALINIE W dniu 29 lutego 1972 roku zmarł w wieku 63 lat Jan Suchocki długoletni pracownik Wydziału Finansowego Prezydium Powiatowej Rady Narodowej w Koszalinie. Wyrazy głębokiego współczucia ŻONIE i RODZINIE składają PREZYDIUM PRN, RADA Z AK JAP WA i PRACOWNICY Pogrzeb odbędzie się w dniu 2 marca 1972 r„ o godz. 11.30 na Cmentarzu Komunalnym w Koszalinie tiŁOS nr 62 (6183) Str. 8 — Proces odnowy spowodował, że społeczeństwo uwierzyło, iż można naprawdę coś w naszym życiu poprawić. Nie znaczy to, że rady narodowe działały dawniej źle. Ale chyba czegoś im brakowało, żeby pracować lepiej. — Nie było nowych przepisów, a mimo to przekonaliśmy się, że stać nas na więcej, niż do tej pory. — A więc i nasza postawa coś znaczy. Musimy wspierać to, co nowe i gwarantuje większe korzyści społeczeństwu. Tych kilka stwierdzeń stanowi skąpą ilustrację dyskusji działaczy rad narodowych, która odbyła się w Szczecin ku. Wzięli w niej udział: STANISŁAW BALCER Z AK, radny MRN w Szczecinku, MIECZYSŁAW JAKUBCZAK, sekretarz Prezydium PEN, BOGUSŁAW JAMIŃSKI, radny i przewodniczący Komisji Zaopatrzenia Ludności PRN, CZESŁAW KORNEŁUK, przewodniczący Prezydium PRN, STANISŁAW PIWOWARCZYK, sekretarz Prezydium WRN w Koszalinie, JAN POPŁAWSKI, kierownik Wydziału Organizacyjno-Prawnego Prczvdium PRN,TADEUSZ PROKOPCZUK, radny i członek Prezydium GRN w Szczecinku i MARIA RZUCID! O-KRYSKA radna i przewodnicząca Komisji Zdrowia i Opieki Społecznej WRN w Koszalinie. PRZEDMIOTEM dysku sji były zagadnienia dotyczące zwłaszcza działalności organów przedstawicielskich, a więc rad narodowych, komisji i radnych. Po VII i VIII Plenum Komitetu Centralnego PZPR w całym kraju rozpoczął się proces odnowy życia społecznego i gospodarczego, któremu towarzyszy po stępujący nadal wzrost aktyw ^ ności społecznej obywateli. P Jak to wpłynęło na funkcjono wanie ogniw terenowej władzy? Dyskusja przedzjazdowa również nie ominęła rad naro dowych. Wielekroć podejmowano w niej problemy, które powinny zostać rozwiązane, że by działalność rad, zarówno ich organów przedstawicielskich. jak również wykonawczych, była sprawniejsza oraz bardziej skuteczna. Generalne zadania w tej dziedzinie okres liła Uchwała VI Zjazdu. Jak wyobrażają sobie ich realizację najbardziej zainteresowani — radni, członkowie komisji, działacze i pracownicy rad narodowych? W INNEJ ATMOSFERZE T. Prokopczuk: — Radnym na wsi pracuje się teraz po prostu lepiej. Rolnicy więcej myślą i mówią o tym, co sami mają do zrobienia w swoim gospodarstwie. Mniej narzekają. Do radnego zwracają się najczęściej w sprawach konfliktowych. Nie stało się to przypadkiem. Zniesiono obowiązkowe dostawy, które były jednym z najważniejszych powodów do kłót ni rolników z pracownikami biura gromadzkiego. Rolnicy korzystają od niedawna z bez płatnej opieki lekarskiej. Ludzie na wsi mówią — państwo poszło nam na rękę. Teraz kolej na nas. Np. rolnicy w Jeleninie, w związku z - ^fcjLyborami do Sejmu, bez agi-^^■wania powiedzieli, że upo-^Rądkują ogródek jordanowski. Koło ZMW chce na wiosnę ogrodzić boisko. Ja, jako że jestem leśnikiem, przyobiecałem dać drzewka, żeby mieli co posadzić wokoło boiska. Nie wiem jak gdzie indziej, ale u nas polepszyło się zaopatrzenie wsi w materiały bu dowlane, cement oraz poprawiają się usługi. Np. Sikorzyń ski z Jelenina chwali sobie to, że nie musi jeździć już po nawozy, bo przywożą wprost do zagrody. Niedawno dostarczono mu 4 tony saletrzaku.Lu dzie chwalą władzę, a nam ja ko jej przedstawicielom, łatwiej jest z nimi rozmawiać. B. Jamiński: — Objęcie rolników opieką uspołecznionej służby zdrowia uważam za o-siągnięcie wprost o historycznym znaczeniu. I nie ulega wątpliwości, że ma swój wpływ na atmosferę, panującą na wsi. Z drugiej strony jednak, wymaga to również u-sprawnienia pracy placówek służby zdrowia. St. BaJeerzak: — Ostatnio odbywały się w Szczecinku obwodowe zebrania członków WSS „Społem". Bywam na tych zebraniach od 10 lat. Ale tak ostrej dyskusji, jak tego roku, nie pamiętam. Ludzie się wiele nauczyli. Potrafią uważnie spoglądać władzy na ręce. Piekarnie w Szczecinku, jak chcą wypiekają dobry chleb. vAle czasem, jak przyjdzie Jf^^szewski poniedziałek... i^st klucha. I na tych zebraniach napiętnowano niechlujność, jako najważniejszą przyczynę kiepskiej jakości pieczywa. Ludowe przysłowie mówi, te „pańskie oko konia tuczy*. Myślę, że i my odczuwamy to „pańskie oko' naszych wyborców, co oczywiście pomaga nam skuteczniej wpływać na działalność administracji. Dzię ki temu udało się w Szczecinku zmniejszyć liczbę adeemów z sześciu do trzech. Zmniejszy liśmy zatrudnienie w administracji, natomiast przyjęliśmy do pracy więcej hydraulików, dekarzy, stolarzy. Rezultat jest taki że lokatorzy nie muszą tak długo czekać, aż zjawi się któś kto np załata dziury w dachu, czy naprawi wodociąg. Bywa , że rzemieślnicy z adeemu przychodzą na wezwanie przez telefon. W tej nowej atmosferze uda ło się doprowadzić do współpracy adeemów ze spółdzielczą administracją mieszkaniową. Tej zimy mieliśmy już kilka lodowisk przygotowanych wspólnie przez obydwie administracje. Okazuje się, że razem stać nas na więcej. Mniej jest owego denerwującego dzielenia: to moje, a to twoje. Cz. Korneluk: — Wszyscy chyba odczuwamy, że wytworzyła się w społeczeństwie atmosfera sprzyjająca uaktywnieniu rad narodowych i radnych. Dowodzą tego choćby zebrania wiejskie, na których często się słyszy głos rolnika: „Ja będę, ja muszę zwiększać wydajność w moim gospodarstwie, bo to jest interes i mój, i państwa. Ale nie mogę się zgodzić z tym, że ten i ów rolnik marnuje ziemię..." Rolnicy, którzy tak mówią, też skłaniają radnego do działania. A więc klimat do lepszej, odważniejszej działalności rad nych czuje się w tym, co robi „góra" i w tym, co idzie od „dołu". Red. W wyniku wielu decyzji podjętych przez naczel ne władze partyjne i państwowe radnym niejako rozwiązano ręce. Mniej mają do czynie nia ze sprawami, które trzeba przekazywać do załatwienia innym, zazwyczaj wyższym władzom, więcej natomiast zagadnień do rozstrzygania przez siebie: na posiedzeniach komisji, na sesji czy przy pomocy prezydium rady narodowej. Porzekadło, że „radni są bezradni" mocno straciło na znaczeniu. WYSZLIŚMY Z GMACHU PREZYDIUM B. Jamiński: — Wydaje mi się, że dawniej zbyt wiele u- wagi zwracaliśmy na sprawy natury formalnej. Wyszliśmy więc z gmachu Prezydium w teren, co pozwoliło lepiej zorientować się w potrzebach społeczeństwa. Komisja Zaopatrzenia Ludności PRN często wyjeżdża. Np. do Okonka wyjechaliśmy 0 godzinie 8 rano. Wspólnie z przedstawicielami komisji GRN i MRN oraz samorządu robotniczego największego przedsiębiorstwa — Pomorskich Zakładów Przemysłu Wełnianego — przeprowadziliśmy kontrolę zaopatrzenia 1 pracy placówek handlowych. Po południu spotkaliśmy się wszyscy z zarządem miejscowej Gminnej Spółdzielni. Po przedstawieniu na szych wniosków uzgodniliśmy co załatwi zarząd geesu i w jakim terminie. Obyło się bez formalności — złożenia wniosków komisji w Prezydium PRN, wysyłania ich do PZGS, a następnie do załatwienia geesowi. Mieszkańcy Okonka uskarżali się na marną jakość wyrobów masarskich. Wysunęliśmy i tę sprawę. Doszło do zwolnienia kierownika masarni oraz skle powej i z miejsca się poprawiło. T. Prokopczuk: — Praktyka wyjazdowych posiedzeń przyjęła się również u nas. Ostatnio Prezydium GRN w Szczecinku wybrało się na posie- chłopski i obywatelski, jakim jest rada narodowa i jej komisje. Współdziałanie to pozwala pogłębić kontrolę społeczną funkcjonowania administracji. Kontrolę, którą mniej interesują kwestie formalne, więcej natomiast rzeczywiste rezultaty działalności adm:nistracji. M. Rzucidło-Kryska: — Ko misja Zdrowia i Opieki Społecznej WRN ma dobre doświadczenia we współpracy z komisjami PRN i GRN oraz z komisjami sejmowymi. Wespół z komisjami .geerenów badaliśmy w terenie problem opieki nad dziećmi w szkołach. Wnioski, których nie można było załatwić przy pomocy władz wojewódzkich, przedkładaliśmy pod obrady Kolegium Ministerstwa Zdrowia, czy komisji sejmowej. Pomagali nam posłowie, którzy przedstawiali nasze postu laty w Sejmie. Ważną sprawą w pracy rad nego jest jego osobisty kontakt z wyborcami. Żadna słuszna skarga, ani wniosek nie powinien ujść uwadze radnego. Właśnie ze Szczecinka otrzymałam list od robotnika, który złamał nogę. Dostał zwolnienie lekarskie. Na dwa tygodnie, a gips miał nosić cztery. Wrócił do pracy po czterech tygodniach. Groziło mu cinku zgłosiłem „veto". Zapro ponowano, żebyśmy uchwalili podwyższenie o 10 procent cen za konsumpcję w lokalach rozrywkowych po godz. 22. Pamiętam, że już wyraziliśmy zgodę na podwyżkę cen w lokalach gastronomicznych za posiłki spożywane po godzinie 20. Teraz mieliśmy uchwalić następną podwyżkę. Tego było za wiele. Pomyślałby kto, że w Szczecinku mamy naprawdę eksklu żywne restauracje. Skądże! Do .,Gryfa" nie wstępuję zbyt wielu ludzi z portfelami nabitymi forsą. Przychodzą tu np. kierowcy pekaesu, żeby cokolwiek zjeść i udać się dalej w drogę. Moja argumentacja trafiła radnym do przekonania. U-chwały nie przyjęliśmy. M. Jakubczak: Kiedyś prowadzony w Wydziale Organizacyjno-Prawnym Prezydium PRN rejestr interpelacji był prawie pusty. Teraz musimy uważnie sprawdzać, czy aby wszystkie zostały właściwie załatwione. Radni są nieustęp liwi. Najczęściej jednak odpowiedzi na interpelacje radni otrzymują bezpośrednio na sesji. Zgłaszają je pod adresem członków prezydium, kierowników wydziałów. Często interpelują obecnych na sesjach przedstawicieli innych jednostek. Bywa, że nie zgadzają WYBORCY DAJA NAM WŁADZE dzenie do Gwdy. Zajęliśmy się pracą MBM. Przyszli człon kowie Rady Użytkowników MBM, wielu rolników korzystających z usług MBM. Podpowiadali, co uczynić, żeby usprawnić usługi dla rolników. Wiele na tym korzystamy. Bo w Prezydium jest zatrudnionych kilku pracowników. Nawet radnych mamy tylko 20. Czy możemy znać wszystkie zmartwienia mieszkańców gromady? A powinniśmy je znać, jeśli mamy decydować. St. Piwowarczyk: — Myślę, że ludzie odpowiedzialni za działalność handlu, czy komunikację nie są zainteresowani w obnażaniu swych potknięć. Jeśli więc radni lub komisje miałyby poprzestać na kontaktach z nimi, to nie spełniłyby w pełni roli, do jakiej zostały powołane. Kto może dać wiarygodne świadectwo cT pracy np. instytucji gospodarki komunalnej? Obywatel. J. Popławski: — Za największe osiągnięcie komisji w minionym roku uznałbym to, że w praktyce odkryły nowego partnera. Jest nim samo rząd robotniczy, spółdzielczy i samorząd wiejski. Dyrektor czy prezes przysłuchuje się z boku obradom komisji. Odpowiada na pytania. Jest zobowiązany podejmować decyzje w sprawach uzgodnionych przez obydwa samorządy — robotniczy czy zwolnienie z przedsiębiorstwa. W wyniku mojej interwencji kłopoty się szybko skończyły. Takie sprawy zobowiązują radnego do konsekwentnego i rozważnego działania. Dają również powody do osobistej satysfakcji. Red. — Skonstatujmy — zasady funkcjonowania rad narodowych pozostały nie zmienione. Tyle tylko, że niektóre przepisy ustawy o radach narodowych, dotychczas martwe lub na pół martwe — jak mówili zgodnie uczestnicy szczecineckiego spotkania — zostały „wypełnione" rzeczywistym, a nie formalnym dzia łamiem radnych. WŁADZA W CAŁEJ OKAZAŁOŚCI B. Jamiński. — Wzrost aktywności radnych i nowe metody działania komisji mają również wpływ na przebieg sesji. Dzisiaj radni, i co ciekawe, właśnie rolnicy, przemawiają innym językiem. Nie oceniają spraw tylko z punktu widzenia ich osobistych interesów. Dostrzegają problemy istotne dla powiatu, ważne w ogóle dla gospodarki rolnej. St. Balccrzak: — Wszyscy chyba staliśmy się odważniej-si. I dlatego obrady na sesjach nabrały rumieńców. Na ostatniej sesji MRN w Szcze- JFot. Józef Piątkowski się z wyjaśnieni a,mi prezesa czy dyrektora. Wtedy musi ingerować prezydium rady. Nie można byle jakim wyjaś nieniem zbyć pretensji radnego, zwłaszcza kiedy przysłuchuje się temu cała rada. M, Rzucidło-Kryska: — Od dłuższego czasu leżą mi na sercu sprawy dotyczące Uzdro wiska w Połczynie-Zdroju. By łam tam równie/ na wyjazdowym posiedzeniu komisji sejmowej. Centralny Zarząd U-zdrowisk pozostawił Połczyn, uzdrowisko znane i cenione w całym kraju, swojemu losowi, mimo wielu obietnic, a nawet porozumień dotyczących jego rozwoju. Nie mogłam dać za wygraną. Miesiąc temu w obec ności dyrektora Centralnego Zarządu, podniosłam tę sprawę na sesji WRN. Wystąpiłam może nawet ostro, ale nie żałowałam już Centralnego Za rządu Uzdrowisk. Moje zdanie podzielił w dyskusji również tow. H. Kruszyński, zastępca przewodniczącego Prezydium WRN, wyjaśniając, jak wiele pomocy udzieliły Połczynowi władze wojewódzkie. Red. Przypomnijmy — rada narodowa obradująca na se sji jest najwyższym organem władzy ludowej w gromadzie, powiecie czy województwie. Decyduje o najważniejszych sprawach terenu, który obejmuje swym działaniem. Radni spełniając swe społeczne powo łanie mogą odwołać się do pomocy rady. Czynią to coraz częściej i z lepszym skutkiem. Publiczne stawianie nawet dra żliwych spraw na sesji — stwierdzają działacze rad naro dowych — nie tylko nie ujmuje władzy autorytetu. lecz również pomaga torować drogę wszystkiemu, co słuszne i sprawiedliwe w naszym otoczeniu. CO JESZCZE JEST DO ZROBIENIA? B. Jamiński: — Nie tyle administracja inspiruje dzisiaj pracę społeczną rad narodowych, co radni zmuszają administrację do wyciągania wniosków z jej działalności. To jest godne odnotowania. Obywatel nie zawsze się orien tuje, gdzie jest ów punkt stycz ny między władzą ludową, a administracją. Przeciętny obywatel ocenia władzę po tym jak pracuje kółko rolnicze, jp.łs działa gees czy administracja domów mieszkalnych. Właśnie do tych spraw zaczynamy przy wiązywać więcej uwagi. Daje to szansę, ±ą radni będą w większym stopniu wpływać również na kształtowanie się opinii społecznej o radach. Myślę jednak, że opłaci się te możliwości rad narodowych zwiększyć. Powinna nastąpić decentralizacja niektórych u-prawnień Kto powinien decydować np. o sprzedaży tego czy innego kawałka ziemi na wsi? Sołtys, zarząd kółka rolniczego, komisja rolna. Decydu ją w tych sprawach jednak władze powiatowe, a przewód niczący GRN jest od opiniowa nia podań. Jak to się dzieje —• wiemy. Opiniuje, dajmy na to, podanie rolnika Kowalskiego... „że jest dobry... w pełni popieramy sprzedaż ziemi". Ale zda rza się. że o kupno tej samej działki ubiega się inny rolnik. Również otrzymuje jak najlep szą opinię. W jakiej sytuacji są ci, co decydują? Czas, żeby prawo do rozstrzygania prze-, kazać do gromady, gdzie dobrze wiedzą, który rolnik i zan sługuje na kupno i nie zmarnuje ziemi. T. Prokopczuk: — W naszej gromadzie do niedawna dium GRN, a czasem naw"§f pracownicy biura gromadzkiego decydowali, komu wydzierżawić ziemię z PFZ. Teraz jest inaczej. Np. w Jeleninie wybra liśmy komisję, do której weszło pięciu solidnych i ogólnie szanowanych rolników. Oni de cydują. Nie czekaliśmy, aż u-każa się przepisy w tej sprawie. Prezydium tylko rejestru je,kto uprawia wydzierżawioną ziemię i czasem, jak są nieporozumienia, rozpatruje sprawy ponownie. M. Jakubczak: — Rady narodowe, żeby stały się napraw dę gospodarzem w mieście, gra madzie czy powiecie powinny mieć zapewniony większy wpływ na działalność wszystkich przedsiębiorstw i instytu cji. Ustawa o radach narodowych akcentuje wyraźnie koordynacyjne funkcje rad. Ale spróbujcie cokolwiek skoordy-i nować! Oto przykład. Mieszkańcy Okonka w czynie społecznym wybudowali ładną po czekalnię na przystanku auto busowym. Obok, w odległości 50 metrów, znajdują się Pomorskie Zakłady Przemysłu Wełnianego, które masę gorącej wody spuszczają do kana łów. Chcieliśmy tę wodę wykorzystać, założyć centralne o-grzewanie w poczekalni. Dyre ktor się nie zgodził. Nawet pra sa nas popierała. Bez skutku. M. Rzucidło-Kryska: — Nie brakuje również nieżyciowych przepisów, krępujących ludziom ręce. Choćby w sprawie remontów placówek służby zdrowia. Jeśli remontu podejmie się przedsiębiorstwo państwowe, nie ma kłopotu. Ale nie daj boże, że nie uda się u-zyskać mocy przerobowych w państwowym przedsiębiorstwie i trzeba remont zlecić spółdziel ni. Kierownictwo placówki słu żby zdrowia musi wtedy samo zadbać o dostarczenie materia łów budowlanych. Dyrektorzy szpitali, lekarze, zamiast leczyć, uganiają się, czasem po całej Polsce, za materiałami bil dowlanymi. Takich absurdów jest więcej i trzeba się rychło ich pozbyć. St. Piwowarczyk: — Wiele jednak możemy zrobić sami. Niedawno otrzymaliśmy zarządzenie Ministerstwa Komunikacji, które zobowiązało wydziały budżetowo-gospodarcze do zaprowadzenia nowej ewidencji pojazdów mechanicznych. A przecież ewidencję po jazdów prowadzą już i wydziały komunikacji, i oddziały PZU. Bywają więc w tym wszystkim, co nowe i słuszne, i takie zarządzenia. Zarządzenie to do was nawet nie dotar ło. Zgłosiliśmy swój sprzeciw do Urzędu Rady Ministrów i zostało anulowane, jako zbędne. Sądzę, że trzeba nam samym również nie zgadzać się z niedobrymi i niesłusznymi po sunięciami. Nie zawsze jesteśmy na straconej pozycji wobec naszych zwierzchników. Red. Spraw do rozwiązania jest zapewne jeszcze niemało. W niektórych potrzeba decyzji władz centralnych. W innycji wystarczy uchwała prezydium rady narodowej. Najwięcej jed nak chyba liczyć należy na mą drość i doświadczenie działaczy rad narodowych, na ich od w obn:*7Rvvn :: • p : v, władzy. Nie zawsze — jak stwierdzono w dyskusji — są przecież na straconej pozycji. LUDWIK LOOS Str. 4 GŁOS nr 82 (6185) U białogardzkich kolejarzy Zaczęło się od wzajemnej prezentacji. Kandydata na posła, MICHAŁA KOLANOWSKIEGO, robotnika i działacza Rady Zakładowej w Słupskim Ośrodku Meblarskim przedstawił kolejarzom I sekretarz Komitetu Zakładowego Węzła PKP, tow. Marian Zwierzchoniewski. O swojej pracy i współ towarzyszach z zakładu, o problemach jakimi żyje załoga Słupskiego Ośrodka Meblarskiego opowiedział tow. Michał Kolanowski. Problemy środowiska białogardzkich kolejarzy, ich dorobek, osiągnięcia i kłopoty przedstawił zawiadowca stacji Białogard, tow. Ludwik Kamińsku LICZĄCA ponad tysiąc wiło wielu innych dyskutan- pracowników załoga bia tćw. łogardzkiego Węzła PKP Sporo miejsca na spotkaniu zasłużenie cieszy się w tym zajęły równiej sprawy zaopa- mieście mianem przodującego trzenia miasta w artykuły ży- oddziału klasy robotniczej. Ko wnościowe. Mówionej że arty- lejarze pierwsi dźwigali to kułów tych jest coraz więcej, miasto z ruin i mają swój du że ulega poprawie ich jakość, ży wkład w jego rozbudowę, ale w dalszym ciągu szwanku Pracowici, zdyscyplinowani je organizacja handlu.Szczegół niemal zawsze stają pierwsi nie dotkliwie odczuwa się bra kiedy trzeba podjąć społeczną ki owoców i warzyw. pracę. Dali tego niejednokrot- — Wasze problemy i kłopo- ty — mówił kandydat na posła, Michał Kolanowski — są nie dowody. tym ^0bzgodSnPIeaTpfanamT ^obne do tych, z kt6ry,» bo wynikającymi z Uchwały vi Zjazdu PZPR koleje będą mu siały przewieźć o 15 min pasa żerów więcej, niż w roku u-biegłym i wiele milionów ton masy towarowej. Stacja w Bia łogardzie otrzymała niedawno nowe urządzenia, ciągle jeszcze jednak boryka się z wielo ma problemami natury organi zacyjno-technicznej. Kolejarze widzą pilną potrzebę zrealizowania zgłoszonych przed vi Zjazdem partii wniosków: rykamy się w Słupsku. — Je-rozbudowy i modernizacji u- stem robotnikiem, jak więk-kładów torowych, budowy no- szość z was. I my też w gronie wego rozwiązania komunika- współtowarzyszy pracy zasta-cyjnego przy ul. Kołobrzeskiej, nawiamy się i działamy na odwodnienia terenu stacyjne- „ecz poprawy sytuacji. Do-go, zlikwidowania nierento- chodzimy do wniosku, że wie-wnego punktu wyładunkowe- \e jesteśmy w stanie zrobić, go na stacji Czamowęsy oraz jeżeu uda nam się połączyć wybudowania urządzeń ogrzew wysiłek robotników, inżynie-czych dla składów pociągów r5w [ techników oraz pracow osobowych. Realizacja tych ników administracji przemy-wniosków pozwoli wydatnie si0wej i państwowej. W parze usprawnić prace kolejowego z tym musi iść lepsza organiza węzła i przyniesie gospodarce cja pracy, likwidacja wszel-narodowej dodatkowe miliony fcich przestojów i pełniejsza uui atotych. automatyzacja, szczególnie na Najwięcej miejsca w dysku-/stanowiskach trudnych i nie-«ii zajęły problemy mieszka- bezpiecznych. biowe. Kłopoty lokalowe Bia- Jeżeli zostanę posłem w Sej łogardu coraz bardziej utrud- mie przyszłej, kadencji, właś-tiiają zwiększenie załogi roz- nie tymi sprawami: warun-budowującego się węzła. — A- ków pracy i warunków byto-by pociągi odchodziły regular- wych robotników będę się w nie — mówił m. in. tow. M. szczególności zajmował. Wiem Ptak, przewodniczący rady za że niełatwe to sprawy, ale kładowej — ootrzebni są lu- partia nasza do ich załatwie-dzie do ich obsługi, a muszą nia przywiązuje wielką wa-oni mieć mieszkania. O trud- gę. ilościach mieszkaniowych mó- W. WIŚNIEWSKI Z pierwszych rzędów pod rywa się młoda dziewczyna. — Pozwólcie, że zapoznam obecnych z listem jaki nasza załoga wystosowała dzisiaj, z okazji przedwyborczego spotkania, do I sekretarza Komitetu Wojewódzkiego partii „...czynem popieramy Uchwałę VI Zjazdu przyjętą jako platformę wy borczą przez FJN. Odpowiadamy dziś na apel Sekretariatu KC o dodatkowe 20 miliardów. Podejmujemy zo bowiązania produkcyjne i czyny społeczne wartości 1,5 miliona złotych". LIST odczytany w środku zebrania przez Adelę Kander współbrzmiał z tonem i treścią całego spotka nia aktywu załogi Stacji Hodowli Roślin w Turowie z kan dydatką na posła tego okręgu, WERONIKĄ DASZKIEWICZ. Była to gospodarska, szczera dyskusja. Bez upiększania, ale i bez pomniejszania dorobku. Zastanawiano się, jak wykonać zadania wytyczone w u-chwale o dalszy socjalistyczny rozwój kraju. Jaki ma i może być wkład bez mała trzystu- Tak mówią gospodarze czowo. Tak jak Czesław Proszę wski z gospodarstwa w Sitnie: — Plany wcale nie są wysokie. Przypuszczam, że je przekroczymy. Nie są to pus*"! deklf**acje, bo gospodarskie „porządki" za częto wcześniej. Jesienią u-biegłego roku wprowadzono Po prawej stronie prezydium na ścianie plansze przy planszy. Obrazują osiągnięcia w o-statnich latach. Ostatni słupek najwyższy. Dobre wyniki w hodowli — zakład specjalizu ja się w hodowli cieląt i bydła na eksport. Pozostało wolne miejsce na najbardziej oczekiwane tu stwierdzenie: jesteś- W dyskusji na spotkaniu mówiono: „Tak niewiele już nam zmiany w produkcji zwierzę- njy gospodarsl cej — tucz trzody chlewnej w cyklu zamkniętym. Stąd bierze się ta nutka dumy, gdy dyrektor Marian Maligłówka podkreśla: — Dajemy już 200 kilogramów mięsa w przeliczeniu na hektar. Po chwili dorzuca w stronę zaproszonych gości, orientując się że nie dla wszystkich te przeliczenia są jasne: — Wskaźniki zakładają 154 kg na koniec pięciolatki, wte dy to my pewnie damy ze 300 kilogramów. brakuje, by nasza gospodarka stała się rentowna, podciągamy się z każdym roitiem. To-waroweść netto wzrastała ostat nio przeciętnie o 2,5 min zio-tych. Musi dojść wkrótce do te go, by nasza gospodarka była opłacalna Przecież m in. argu mentowano, damy w tym roku 600 kwintali żywca więcej niż w zeszłym. Zootechnik Henryk Szpik z Omulna zapewnił, że zadania w hodowli zostaną wykonane z rradwyżką. Jak wymownie za brzmiał po nim głos Stefana Miłkowskiego z Sitna: — Nic tu nie jest powiedzia ne na wyrost. EWA ŚWIETLIK O osobowej załogi Stacji w realizacji tego programu. Widać, że satysfakcjonuje to, iż minionego lata uzyskano plony pszenicy wyższe o 10 kwintali z hektara. — Zasialiśmy lepsze odmiany, zastosowaliśmy staranniejsze żabie gi agrotechniczne. Tędy droga do większej wydajności. — Są rezerwy w produkcji zbóż. W tym roku powinniśmy osiągnąć 25 do 26 kwintali z hektara. — Nieszczególne są nasze wyniki w produkcji sadzeniaków. Tego nie wypada zwalać na pogodę, to często kwestia złej, niedbałej uprawy. Musimy w tym roku robić lepiej! — A jak jest z mlekiem? — podnosi, jeszcze ktoś inny. Czy nie moglibyśmy odpowiedzieć sobie na pytanie, dlaczego w jednej Stacji osiąga się tak różne wyniki. Widzą własne słabości, a nie tylko tzw. obiektywne trudności. Spostrzegajac je, mówią o zmianach. Lapidarnie i rze- Produkcja, kwintale i hektary — to wszystko ważne. A co z drugą wcale niemniej istotną sferą? Z dostatniejszym, lep szym życiem ,o którym mówiła kandydująca na posła Wer oni ka Daszkiewicz, inżynier z Rejonowego Rolniczego Zakładu Doświadczalnego w Grzmiącej. Odpowiedź padła na tej sali. W tym zakresie, w jakim moż na dokonać tego własnymi siłami. —- Do czerwca wprowadzi się do mieszkań 25 rodzin, a do końca roku — dalszych 10. To zadania dla własnej grupy remontowo-budowlanej. Radzi so bie dobrze. W ubiegłym roku wykonała roboty wartości trzech milionów złotych, w tym podwoiła poprzedni program. — Doprowadzamy wodę do 30 mieszkań. Kończy się roboty w Turowie i Omulnie, urządza nowe łazienki. Po nich, na wyż szy standard i wygody przyj-dziie kolej — jeszcze w tym ro ku — na załogi z Sitna i Wilczych Lasków. — W magazynie stoją meble do nowego przedszkola. Urządza się je w Omulnie. — Całym frontem rusrono w tym roku do poprawy warunków socjalno-bytowych, że wspomnę, dla przykładu, jeszcze o 53 mieszkaniach, które za opatrzono w kuchenki gazowe, o dalszych 37 umieszczonych w tegorocznym planie. Zakład dużych możliwości Słupskie Zakłady Sprzętu Okrętowego. Mówi się ® *ym przedsiębiorstwie: „Zakład z dużymi możliwościami . Nie są to wcale żadne przechwałki. Od końca 1970 roku, kiedy zakład przeniósł się z ciasnych pomieszczeń do zupełnie nowych — szybko zwiększa się produkcja, rozszerza jej asortyment. W bieżącej pięciolatce, jak informował na spotkania przedwyborczym zastępca dyrektora SZSO, Tadeusz Ret -wicz, produkcja zwiększy się o 253 proc. w porownain?!L!L.«"" biegłą pięciolatką. Tylko w bieżącym roku produkcja wzros- ą nie, w porównaniu z 1971 rokiem o 31,8 proc. Przy czym wprs J wadza się do produkcji 38 nowych asortymentów. ^ N — Sześć lat, a czasem nawet dłużej czekają ludzie w Koszalinie na mieszkania. Młode małżeństwa, zanim znajdą się pod własnym dachem, zdążą się postarzeć. Bywa przecież, że nawet się rozwodzą m. in. z tego powo du — powiedział na spotkaniu z kandydatem na posła, TADEUSZEM KITOWICZEM jeden z pracowników Koszalińskiego Zjednoczenia Budownictwa. Gdzie jak gdzie, ale tu słowa te miały szczególną wymowę. Na załogach przedsiębiorstw budowlanych, skupionych w Zjednoczeniu, ciąży główna odpowiedzialność przed mieszkańcami wojewódz twa za wykonanie zadań w bu downictwie mieszkaniowym. Odnotowujemy więc na ich ko rzyść, że ubiegłoroczne zadania .wykonali z nadwyżką. W bieżącej pięciolatce jednak zadania są bardziej napięte niż w poprzedniej. Ogółem w województwie przewiduje się wybudowanie 17 tysięcy mieszkań, a więc o 19 procent więcej, niż w poprzednich pięciu latach. A przecież nie chcia łoby się na tym poprzestać. Miesiąc temu na plenarnym posiedzeniu Komitetu Wojewódzkiego PZPR stwierdzono: „Szansę dalszego zwiększenia budownictwa mieszkaniowego stwarza możliwość jego potanienia (oczywiście bez obniżania standardu mieszkań!), prze kraczanie planów budowy, peł ne angażowanie funduszów mieszkaniowych w rozwój bu-budownictwa systemem gospodarczym, a ponadto również intensyfikacja budownictwa in dywidualnego". Budowlani wychodzą naprze ciw społecznemu zapotrzebowaniu. W odpowiedzi na apel Sekretariatu KC PZPR i Pre-izydłum Rządu załogi przedsię- Budujemy więcej biorstw budowlanych podległych KZB zadeklarowały prze kroczenie planu podstawowej produkcji budowlano-montażo wej w bieżącym roku o 10 min złotych. Zbudują ponad plan np. dwa budynki mieszkalne o łącznej powierzchni użytkowej 6 tys. metrów kwadratowych, co stanowi 400 izb miesz kalnych. Rozmach, z jakim budowlani zabrali się do wykonania swych zadań, nie obywa się jed nak bez kłopotów. Mówił na ten temat Ferdynand Bekier. — W bieżącym roku, jak bu dowaliśmy mniej — prefabrykatów starczało. Pod koniec ro ku przyspieszyliśmy tempo. Prefabrykatów było mało. Teraz historia się powtarza. Z tego powodu tu i ówdzie ludzie narzekają na przerwy w pracy. Mam wniosek, żeby Koszalińskie Przedsiębiorstwo Produkcji Betonów w Kaliszu Pomorskim, które zaopatruje nas w prefabrykaty, produkowało je wyłącznie dla budownictwa w naszym województwie. Możliwości wzrostu produkcji budowlanej w naszym województwie jest jeszcze niemało. Na spotkaniu z kandydatem na posła roztrząsano kwestie dotyczące budowy domków jednorodzinnych, u-zbrojenia terenów, wykorzystania miejscowych surowców dla produkcji materiałów budowlanych. Drugi nurt w dyskusji stanowiły sprawy dotyczące rozwoju Koszalina. Powodów do zmartwienia jest dość. Władze miejskie zachodzą np. w głowę, żefc>y młodzieży kończą cej szkoły średnie i nie podejmującej dalszej nauki zapewnić w następnych pięciu latach zatrudnienie. Utyskiwanie na niedostatek miejsc w przedszkolach w wojewódzkim mieście jest powszechne. Potrzeba 1000 miejsc. Stać nas — powiedział tow. J. Zdunek — na 360. Nie wykorzystaną szansą jest łączenie sum będących w dyspozycji koszalińskich zakładów pracy. Koordynacją wspólnych przedsięwzięć inwestycyjnych w tej dziedzinie zajmuje się RDIM, ale skutki nie są jeszcze zadowalające. Z jednej strony dobre rezultaty ludzkiej pracy, z drugiej — kłopoty. Takie, o których wiadomo, że za rok lub dwa już się ich pozbędziemy oraz takie, które jeszcze wy- magają przezorności 1 zapobiegliwości władz i mieszkańców, żeby można było powiedzieć, że i z nimi się uporaliśmy. — Środowisko budowlanych — powiedział na spotkaniu T. Kitowicz — daje coraz więcej dowodów na to, że je stać na _ więcej, niż do tej pory. Lo- lejno co zrobiono; wszystkie A SPOTKANIU z kandydatem na posła — JANEM SZYMAŃSKIM dyrektorem kołobrzeskiej „Bar ki" mówiono wiele o rozbudowie wydziału łańcuchów kotwicznych, bardzo potrzebnych i poszukiwanych nie tylko u nas w kraju .Okazuje się bowiem, że oferty na łańcuchy napływają z różnych, nawet bardzo odległych od Europy krajów. Zakładowi potrzeba jednak 90 min zł na inwestycje, a decyzji, niestety, w tej sprawie brak. Zjednoczenie Przemysłu Okrętowego postanowiło się sprawą zająć i dotychczas nie dało wiążącej odpowiedzi. Do dyskusji aktywnie włącza się kandydat na posła. Mówi o potrzebie dobrej roboty, cytuje znane hasło: „Żeby Polska rosła w siłę a ludzie żyli dostatniej", wyjaśnia jednocześnie jak on widzi jego praktyczną realizację. A więc dobra, rzetelna praca każdego Polaka. Wydajna i ro zumna. Szukanie nowych lepszych rozwiązań technicznych i technologicznych, organizacyjnych.. „Na waszą produkcję czeka cały nasz przemysł okrętowy", mówi kandydat na posła. I dodaje: „Musi to być produkcja pierwszej jakości..." Zastępca dyrektora SZSO, Tadeusz Rctkiewicz przedstawia jak realizowane są wnioski z dyskusji przedzjazdowej. Zgłoszono wówczas 49 wniosków, w tym 30 pozostało do załatwienia przez administrację zakładu i organizacje społeczne. Dyrektor wylicza ko- kainę surowce, jak np. żwir. lepsze rozwiązania organizacyjne i techniczne w budownictwie nadal stanowią nie- wnioski będące w kompetencji administracji zakładowej zostały już załatwione. Dotyczyły one zarówno usprawnienia małą rezerwę. Potrzeba jesz- procesu produkcyjnego, orga- cze więcej odwagi w poszu kiwaniu lepszych sposobów racjonalnego wykorzystania sił i talentów pracowników oraz maszyn w budownictwie. Dotyczy to również innych kwestii podnoszonych na spot kaniu z kandydatem na posła. L. LOOS nizacji pracy jak i poprawy warunków pracy i socjalno-bytowych załogi. Jest stołówka, pracują gabinety lekarskie. organizuje się ośrodki wypoczynkowe dla załogi. Obecnie radzą nad tym jak doprowadzić linię wysokiego napięcia do budującego się dużego ośrodka wczasowego. WŁODZIMIERZ ZIMOCH spotkał się z pracownikami Bobolickich Zakładów Przemysłu Terenowego. Salę wy* pełnili do ostatniego miejsca pracownicy oraz aktyw partyjny i społeczny Bobolic. ZABIERA GŁOS Joanna Szczepaniak. Mówi o zadaniach, jakie stoją przed powiatem koszalińskim. Wynikają one z Uchwały VI Zjazdu partii. O problemach miasta informuje przewodniczący Prezydium MRN, Stanisław Kurowski. Na modernizację BZPT przeznaczono 7 min zł. To, o czym od dawna mówiono w zakładzie, na co oczekiwano, staje się więc faktem. Rozbudowa obejmie również Wytwórnię Win i Przetwórnię Owocowo-Warzywną oraz Zakład Mleczarski. Bobolice otrzymają nową masarnię. Z zadowoleniem witają zebra ni zapowiedź powstania spółdzielni mieszkaniowej i dalsze Szansa dla miasteczka go rozwoju budownictwa miesz kaniowego rad narodowych. Władze miejskie czynią starania o wygospodarowanie odpowiedniego pomieszczenia na żło bek. Padają dalsze dane i liczby dotyczące gospodarki komu nalnej oświaty, kultury, zdrowia. Sprawy te bliskie są sercu wszystkich mieszkańców, toteż żywo reagują na każdą wiadomość. Zabiera głos kandydat ną po sła Włodzimierz Zimoch, szef produkcji w słupskim „Fama-rolu". Prezentuje on wszystkich kandydatów na posłów, którzy zostali zgłoszeni w 34 okręgu wyborczym, składa podziękowanie mieszkańcom za ich wysiłek, laki włożyli w re- Pozostaje jednak wiele spraw, które denerwują załogę. Ot, chociażby ta przysłowiowa ulica Szczecińska, przy której zbudowany jest zakład. Ulica rozkopana od kilku lat i nie widać końca tych prac. A ludzie muszą objeżdżać autobusem aż przez Kobylnicę. Ileż czasu i mitręgi! Przy okazji wypowiedziano wiele cierpkich słów pod adresem Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego. Że autobusów mało, że jeżdżą stadami (przypomniał mi się Koszalin), że ostatni autobus odjeżdża spod zakładu o godzinie 22.10 i robotnicy z drugiej zmiany nie mogą na niego zdążyć, chyba że wcześniej „urywają" się z zakładu. Zabiera głos tow. Feliks Laskus — I sekretarz organizacji partyjnej i członek egzekutywy KW. Mówi, że dzisiaj1 sprawy te wyjaśniał w Miejskiej " Radzie Narodowej, że obiecali szybko załatwić. Potwierdza to także obecny na spotkaniu sekretarz Prez. MRN, potwierdzają odpowiedzialni za te sprawy pracownicy Prez. MRN. Kolejni dyskutanci mówią o nieprawidłowo rozmieszczonej sieci handlowej. Podają przykład osiedla Zatorze, gdzie już mieszka 18 tys. osób a sklepów tyle co kot napłakał. Dlaczego utknęła na martwym punkcie, pyta ktoś, sprawa budowy międzyzakładowego żłobka? Była piękna inicjatywa i co dalej? Kandydat na posła — .Tan Szymański niczego nie obiecuje. Notuje sprawy, wnioski, żąda dodatkowych wyjaśnień, polemizuje. Chwali inicjatywę w sprawie budowy dla pracowników domków jednorodzinnych z elementów prefabrykowanych. Mają być budowane jeszcze w tym roku na dogodnych warunkach. Sam domek ma być montowany w tempie iście rekordowym — 7 dni. Przyjadę do was, mówi kandydat na posła, jak pierwsze domki będą gotowe. A więc, kończy swoie przedwyborcze spotkanie Jan Szymański, do zobaczenia za... kilka miesięcy. W. NOWAK alizację czynu przędz jazdo wego. Przyczyniło się to do poprą wy sytuacji gospodarczej Bobolic. stanowi wkład w ogólno krajowy dorobek. Jesteśmy współwykonawcami Uchwały VI Zjazdu — powiedział tow. Zimoch, która została przyjęta jako nasz wspólny program. Naszym naczelnym zadaniem powinna być sumienna i wytrwała praca nad realizacją na kreślonych zadań. Mieszkańcy Bobolic znani są z ofiarności i realizacji czynów społecznych. Mówili o tym na spotkaniu. Znaczne sukcesy ma także załoga Bobolickich Zakła dów Przemysłu Terenowego. Informował o nich dyrektor, Ryszard Szymański. W ub. ro- ku np. w ramach czynu przed-zjazdowego, załoga dała ponad planową produkcję na łączną sumę ponad 3 min zł. W tym roku odpowiadając na apel „szukamy 20 miliardów", pracownicy zobowiązali się dać do datkową produkcję wartości 2 min 100 tys. zł. Nie pozostały w tyle i inne zakłady. Bobolicki POM zobowiązał się wyprodukować dodatkowo urządzenia za 450 tys. złotych. Oddział produkcyjny OSMlecz. zwiększy produkcję sera o 315 tys. zł, a Wytwórnia Win i Przetworów Warzyw no-Owocowych wyprodukuje dodatkowo towarów *xq sumę pół miliona złotych. Było więc nad czym dysku-Y tować na spotkaniu z kandyda tem na posła. Mieszkańcy Bobolic mówili przecież nie tylko o swoim dorobku, ale także o czekających zadaniach. Widzą w nich realną szansę dla swojego miasteczka. W. RĘBACZ GŁOS ar 62 (6183) Str. 8 wrrtj BAROKOWA STAJNIA W ciągu ostatnich dziesięcioleci odrestaurowano na Węgrzech wiele zabytków. Wśród nich znalazła się... stajnia. Stajnia nie byle jaka — zbudowana 250 lat temu, w stylu barokowym, przez biskupa Vesz prem. „Pałac" dla koni znajduje się w pobliżu zamku Suemeg (za chodnie Węgry). Oczywiście decyzję o konserwacji budynku zawdzięczać należy nie jego przeznaczeniu, lecz walorom architektonicznym. Obecnie mieszkańcami zabytkowej stajni jest 47 ogierów reprezentujących wszystkie rasy koni spotykane na Węgrzech. Na zdjęciu: tak wygląda baro kowa stajnia u stóp zamkowego Wzgórza. CAF — MTI DYREKCJA MZBM w ŚWINOUJŚCIU, ul. Bogusławskiego 3. ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie robót elewacyjnych i dekarsko-blacharskich budynków mieszkalnych, położonych w Świnoujściu, przy ulicach: Skandynawskiej 1, 3, 5, 7, 9, Barlickiego 1, Armii Czerwonej 7, 10, Świerczewskiego 19, 26, 27, 29, 47, 48, 49, 50 63, 64, 77, 78, Grudziądzkiej 3—4, Grunwaldzkiej 62 b, Toruńskiej 5, Bohaterów Stalingradu 6, 8, 10 — na łączną kwotę 1.500 tys. zł. Termin realizacji — do 30 VI 1972 r. Do udziału w przetargu zapraszamy przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze oraz prywatne. Termin składania ofert do 15 III 1972 r. w sekretariacie MZBM. Otwarcie ofert nastąpi 18 III 1972 r. Dla wykonawców zamiejscowych istnieje możliwość zabezpieczenia kwater, na okres prowadzenia robót. Zastrzega się prawo wyboru oferenta bez podania uzasadnienia. K-867 CENTRALA RYBNA w SŁUPSKU, ul. Wojska Polskiego 1, ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie robót murarskich, wodno kanalizacyjnych, • elektrycznych i wykończeniowych w budynku przetwórni rybnej w Mirosławcu, pow. Wałcz. Informacji o zakresie i terminach wykonania robót udzieli dział inwestycji CR (adres jak wyżej). W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Oferty należy składać w biurze Centrali ! Rybnej w Słupsku, ul. Wojska Polskiego 1, d0 dnia 4 III 72 r. Komisyjne otwarcie ofert nastąpi w biurze CR w Słupsku w dniu 6 III 72 r.f o godz. 11. Zastrzega się prawo wyboru oferanta oraz unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. K-875-0 OBNIŻENIE ZASIŁKU RODZINNEGO — POTRĄCENIE NADPŁATY J. H., pow. Koszalin: — Na podstawie uchwały Rady Ministrów i CRZZ z 30 XII 1970 r. podwyższono mi zasiłek rodzinny na żonę i dzieci. W marcu ub. roku żona podjęła zatrudnienie, o czym zawiadomiłem zakład, który nadal na całe grono wypłacał podwyższony zasiłek. Po kilku miesiącach zorientowano się, że niesłusznie otrzymuję podwyższone świadczenie — ustalono nadpłatę, którą mi się potrąca. Czy słusznie po podjęciu pracy przez żonę zakład obniżył zasiłek rodzinny? . Zgodnie z wytycznymi prae wodniczącego KPiP (załącznik na* 2 do zarządzenia z 4 I 1971 r. M. P. nr 1, poz. 1) zasiłek podwyższony ulega obniżeniu w ciągu roku kalendarzowego, w razie trwałego zwiększenia dochodu rodziny poprzez u-zyskanie przea pracownika, je go małżonka lub dziecko nowe go źródła dochodu. W Pana przypadku sytuacja taka zaistniała, ponieważ żona w mair cu ub. roku podjęła zatrudnię nie. Referent zasiłkowy w za kładzie pracy winien ponownie ustalić dochód na członka Pana rodziny. Jeżeli okazało się, że przekroczył on 1000 zło * tych, wówczas po upływie trzech miesięcy od rozpoczęcia pracy przez żonę należało Panu obniżyć zaisdłek rodzinny na dzieci. Jeżeli żona podjęła zatrudnienie 1 III ub. roku, od mar ca nie należał się na nią w ogóle zasiłek rodzinny; jeżeli przystąpiła do pracy po 1 mar ca — ostatni zasiłek na żonę przysługiwał za ten miesiąc. Potrącenie z bieżąco wypłaca nego Panu zasiłku nadpłat nie sianorwi nieprawidłowości ze strony zakładu pracy, który na mocy przepisów może w tej formie odzyskać bezprawnie wypłacone świadczenia (art. 215 us*. 1 pkt 2 ustawy z 28 III 193? r. o ubezpieczeniu społecznym — Dz. U. nr 51, poz. 396, w związku z § 8 ust. 2 rozp. M. P. i O. S. z dnia 16 I 1948 r. — Dz. U. nr 4. poca. 30). (L-mag) ZASIŁEK POGRZEBOWY RENCISTY A. J„ pow. Białogard: — Po śmierci żony — ZUS w Słupsku wypłacił mi jako renciście zasiłek pogrzebowy w wysokości dwukrotnej renty. Wyniosło to około 60 proc. faktycznie wydat kowanej kwoty na pokrycie kosztów pogrzebu. Dlaczego nie zwrócono mi równowartości pełnego wydatku? Nie pozwala na to przepis art. 50 płot 2 ustawy z 23 I 1968 r. o powszechnym zaopa traeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin (Dz. U. z 1968 r. nr 3, poz. 6), który sta nowi, że w razie śmierci małżonka renciście przysługuje za siłek pogrzebowy w wysokości dwukrotne* emerytury lub renty. Innych świadczeń z fun duszo w ubezpieczeń społecznych przepisy nie przewidują. Jeżeli jest Pan nadal członkiem związku zawodowego, na leży się Panu również tzw. za siłek statutowy, który wypłaci rada zakładowa. (L-B) MIEJSKI ZARZĄD BUDYNKÓW MIESZKALNYCH W POŁ-CZYNIE-ZDROJU ogłasza PRZETARG na roboty: 1) elektryczne — wymiana transformatora w stacji trafo, wykonanie sieci kablowej i napowietrznej, wykonanie oświetlenia placu manewrowego przy ul. 22 Lipca nr 16 w Połczynie-Zdroju 2) murowe — odbudowa i remonty kominów w budynkach mieszkalnych na terenie Połczyna-Zdrój u. W przetargu mogą wziąć udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Termin składania ofert ustala się do dnia 15 III 72 r. pod adresem MZBM Połczyn-Zdrój, ul. Okrzei 5. Otwarcie ofert nastąpi w dniu 17 III 72 r., o godz. 10 w biurze przedsiębiorstwa. Zastrzega się wybór oferanta, lub unieważnienie przetargu bez podania przyczyn. K-879 INSPEKTORAT OŚWIATY PREZYDIUM POWIATOWEJ RADY NARODOWEJ w BYTOWIE, ul. 1 Maja 15, ogłasza PRZETARG na wykonanie remontu kapitalnego Szkoły Podstawowej w Płotowie, p-ta Rekowo, pow. Bytów, o wartości kosztorysowej ca 300 tys. zł. Zakres robót obejmuje prace murarskie, dekarskie, stolarskie, zduńskie, elektrycz-. ne, wod.-kan. i malarskie. Dokumentacja do wglądu na miejscu. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Oferty należy składać w zalakowanych kopertach do dnia 11 III 1972 r. Komisyjne otwarcie kopert nastąpi w dniu 15 III br., o godzinie 9, w Inspektoracie Oświaty PPRN w Bytowie, pokój nr 29. Zastrzega się prawo wyboru oferenta lub unieważnienie przetargu bez podania przyczyn. K-851 MIEJSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO GOSPODARKI KOMUNALNEJ w BIAŁOGARDZIE ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na sprzedaż samochodu marki nysa, typ N-59, nr iw. 2426, nr rej. EG-05-29, nr silnika 20-188886, nr podwozia 19654 — na chodzie, cena wywoławcza 26.000 zł. Przetarg odbędzie się 15 marca 1972 r„ o godz. 10 w Miejskim Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej w Białogardzie, ul. Ustronie Miejskie nr 1, gdzie można samochód oglądąć codziennie od godz. J*—13. Przystępujący do przetargu winien wpłacić wadium w wysokości 10 proc. ceny wywoławczej do kasy MPGK, najpóźniej w przeddzień przetargu do godz. 14. Zastrzega się prawo unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. K-852-0 SAMOCHÓD pick-up, stan dobry — sprzedam. Cena 40 tys. Słupsk, Gdyńska 78. Gp-997 SPECJALISTA, lekarz medycyny ogólnej Tuora przyjmuje wszystkich chorych. Słupsk, Sienkiewi-cza 6._Gp-1009 leszcze czas na zgioszenia Trwają zgłoszenia na zaoczne studia w Wyższej Szkole Roi niczej w Szczecinie o kierunku agro- i zootechnicznym. Przyj muje je punkt konsultacyjny tej szkoły wyższej, mieszczący się w Koszalinie przy ul. A. Lampego 30. Termin przyjmowania zgłoszeń mija 15 marca br. KANDYDACI na studia rolnicze muszą się wyka eać co najmniej jednoroczną Korespondencyjny punkt konsultacyjny (luf. wł.) Zarząd Uczelniany Związku Młodzieży Socjalistycznej Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu organizuje korespondencyjny punkt konsultacyjny dla kandydatów na studia na Wydziale Matema-tyczno-Fizyczno-Chemicznym. Zainteresowani mogą zwracać się z pytaniami dotyczącymi przebiegu egzaminów wstępnych na studia, programu studiów i struktury uczel ni. Na życzenie będą wysyłane zadania z matematyki i fizyki tego typu, co na egzaminach wstępnych. Planuje się konsultacje na miejscu dla korespondentów punktu. Wszelkich informacji i wyjaśnień będzie udzielał bezpłatnie Zarząd Wydziałowy Z MS Wydziału Mat.-Fiz.-Cherr, Toruń, ul. Słowackiego 5/7 DS 5 w miesiącach marzec — maj 1972. pracą bezpośrednio przy produkcji rolnej, bądź też w szkołach rolniczych, przysposobienia rolniczego lub w szkołach podstawowych na wsi, konśecz na jest bowiem znajomość pod stawowych prac rolnych. O przyjęcie na WSR w Szczecinie mogą się również ubiegać osoby pracujące w indywidual nych gospodarstwach rolnych, muszą one jednak przedstawić zaświadczenia z prezydium terenowej rady narodowej o wy konywanej przez siebie pracy w gospodarstwie. Przed egzaminem wstępnym odbędą się obowiązkowe kursy wprowadzające, które trwać bę dą od końca marca br. do ' czerwca (trzy zjazdy). Będą o-ne prowadzone metodą kores-pondencyjno^zjazdową. Kandydaci na studia zdawad będą pisemne egzaminy wstęp ne z biologii i języka obcego oraz egzaminy ustne z biologii i matematyki. O dokładnym terminie egzaminów wstępnych poinformuje uczelnia. Wszelkich dodatkowych informacji można zasięgnąć w sekretariacie punktów konsultacyjnych wyższych uczelni w Koszalinie, ul. A. Lampego 30. ' (wmt) WYDZIERŻAWIĘ pokój, kuchnię oraz pomieszczenie na warsztat, 50 m kw. Oferty „Głos Słupski" pod nr 1002. Gp-1002 SŁUPSK, dwa dwupokojowe mieszkania, stare budownictwo zamienię na trzy lub cztery pokoje. Oferty: „Głos Słupski" pod nr 996 Gp-996 ZAMIENIĘ mieszkanie spółdzielcze M-4, dwupokojowe, II piętro, na mieszkanie M-4, trzypokojowe. Wiadomość: Koszalin, teł. 63-97, po godz. 17. Gp-981 ZAMIENIĘ mieszkanie trzypoko. jowe z kuchnią i wygodami w co wym budownictwie, na domek jednorodzinny łub dwurodzinny, (przeznaczony do sprzedaży). Koszalin, ul. Alfreda Lampego 2/16. Gp-982 SZCZENIĘTA Springer spaniele brązowo-białe pełnorodowodowe u-żytkowe po importach — sprzedam. Słupsk, Tatarkiewicz, Chełmońskie go 1, tel. 25-08. Gp-999 KWIATY sprzedaję na miejscu i na zamówienie. Koszalin, Łużyc ka 55, tel. 35-41. Gp-988-0 WARSZAWĘ M-20 — sprzedam. Koszalin, Bałtycka 27/4. Gp-979 TRABANT 601, stan dobry — sprze dam. Koszalin, Podgórna 61/10, tel. 56-17. Gp-1006 TRABANT 600, dobrze utrzymany, przebieg 49 tys. km —• sprzedam. Koszalin, tel. 52-93, po godz. 18. Gp-980 SKUTER osa 175 — sprzedam. Słupsk, Mikołajska 5c/7, tel. 46-91. Gp-995 ZAKŁAD ENERGETYCZNY KOSZALIN informuje, że w związku z pracami eksploatacyjnymi są planowane PRZERWY W DOSTAWIE ENERGII ELEKTRYCZNEJ . w dniach 3 III 1972 r. w godz. od 8 do 15 w KOSZALINIE, ulice: Bogusława II, Dąbrówki, Kazimierza Wielkiego Zwycięstwa od nr 41 d0 53 pl. Bojowników PPR, od nr 9 do 12 w dniach 3 i 4 III 1972 r. codziennie, od godz. 9 do 15 w KOSZALINIE, ulice: Lechicka. Świerczewskiego, Okrzei. Zakład przeprasza za przerwy w dostawie energii elektrycznej. K 88* SAMOCHÓD pick-up — sprzedam. Słupsk, ul. Tuwima nr 216 m 5, po osiemnastej. Gp-994 DYREKCJA Liceum Ekonomicznego w Słupsku zgłasza zgubienie legitymacji szkolnej uczennicy Danuty Gilety Gp-993 DYREKCJA Technikum Budowlanego w Słupsku zgłasza zgubienie legitymacji uczniowskiej na nazwisko Mirosława Miedziejewska. Gp-991 ZARZĄD Oddziału ZBoWiD Koszalin zgłasza zgubienie legitymacji członkowskiej Bronisławy Du-roł. Gp-977 W0JEWÓD OBSŁUG Uwaga uczniowie klas VIII RYBNICKIE ZJEDNOCZENIE PRZEMYSŁU WĘGLOWEGO ul. Kościuszki 54/56, ™ zawiadamia, że prowadzone są już wpisy na rok szkolny 1972/73 ■ do ZASADNICZYCH SZKÓŁ GÓRNICZYCH przy kopalniach węgla kamiennego: „RYDUŁTOWY" — w Rydułtowach, pow. Rybnik m „ANNA" — w Pszowie, pow. Wodzisław Sl. „MARCEL" — w Radlinie, pow. Wodzisław SL „RYMER" — w Nicdobczycach, pow. Rybnik „CHWAŁOWICE" — w Chwalowicach, pow. Rybnik „JANKOWICE" — w Boguszowicach, pow. Rybnik „DĘBIENSKO" — w Czerwionce, pow. Rybnik „1 MAJA" — w Wilchwach, pow. Wodzisław SL „JASTRZĘBIE" — w Jastrzębiu, pow. Wodzisław SI. SZKOŁY kształcą chłopców w kierunkach: 1) górnik technicznej eksploatacji złóż, 2) mechanik maszyn i urządzeń górnictwa pod- III ziemnego, 3) elektromonter górnictwa podziemnego9 ■■ 4) mechanik maszyn i urządzeń przeróbczych, ii 5) monter teletechnicznych urządzeń w gór- II nictwie, 6) monter układów elektronowych i automaty- I ki przemysłowej. j[| Przy każdej szkole JEST internat. Uczniowie korzystają z pomocy materialnej i licznych przywilejów. Chcesz zdobyć ceniony i dobrze płatny zawód — nie zwlekaj i napisz do jednej z wymienionych szkół, która udzieli Ci niezwłocznie wyczerpującej informacji. RYBNICKIE ZJEDNOCZENIE PRZEMYSŁU WĘGLOWEGO K-877 PRZEDSIĘBIORSTWO ROBÓT INSTALACYJNO-MONTA-ŻOWYCH BUDOWNICTWA ROLNICZEGO w KOSZALINIE ul. Polskiego Października 38 zatrudni natychmiast PRACOW NIKÓW UMYSŁOWYCH na stanowiska: KIEROWNIKA RO BÓT SANITARNYCH z wykształceniem średnim technicz-» nym i 3-letnią praktyką; KIEROWNIKA ROBÓT ELEKTRYCZNYCH z wykształceniem średnim technicznym i 3-let nią praktyką. Zgłoszenia przyjmuje Dział Organizacyjno--Prawny Przedsiębiorstwa, Koszalin, ul. Polskiego Pażdzier-nika 38, tel. 49-49. K-811-0 WOJEWÓDZKIE PRZEDSIĘBIORSTWO TEKSTYLNO--ODZIEŻOWE w KOSZALINIE, ul. NIEPODLEGŁOŚCI 66/70, TEL. 40-17, zatrudni od zaraz INŻYNIERA lub TECHNIKA BUDOWLANEGO z uprawnieniami na etat st. insp. d. s. inwestycji i remontów. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia w Komórce Kadr. ___K-842-0 TECHNIKÓW, TECHNOLOGÓW ŻYWIENIA z praktyką zawodową na stanowiska kierownicze zatrudnią KOSZALIŃSKIE ZAKŁADY GASTRONOMICZNE. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia w dyrekcji przedsiębiorstwa, w Sekcji Spraw Osobowych, pokój nr 4. K-863-0 SZCZECINECKIE PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWLANE „POJEZIERZE" w SZCZECINKU, ul. M. Buczka 16, zatrudni natychmiast pracownika na stanowisko KIEROWNIKA DZIAŁU ZAOPATRZENIA i TRANSPORTU z wykształceniem wyższym lub średnim 4- praktyką; pracownika na stanowisko ŚLUSARZA MECHANIKA z wykształceniem zawodowym lub podstawowym; TOKARZA z wykształceniem zawodowym lub podstawowym, dwóch MASZYNISTÓW KOPARKO-SPYCHARKI z wykształceniem podstawowym oraz uprawnieniami i prawem jazdy ciągnikowym; OPERATORA AGREGATU TYNKARSKIEGO z wykształceniem podstawowym i znajomością obsługi maszyn. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia na miejscu. Przedsiębiorstwo posiada hotel robotniczy i stołówkę przyzakładową. K-880-0 IS ZKIE PRZEDSIĘBIORSTWO I TECHNICZNEJ HANDLU W KOSZALINIE r oferuje wykonanie przedsezonowych: - przeglądów - konserwacji - napraw — aparatów, urządzeń chłodniczych i gastronomicznych w okresie do 30 IV 1972 r. ZAMÓWIENIA naleiy składać do WPOTH ODDZIAŁY REMONTOWO-MONTAŻOWE w: KOSZALINIE, ul. Podgrodzie 12, tel. 52-25 SŁUPSKU, ul. Findera 14, tel. 24-70 - oraz w podległych punktach monterskich w: — KOŁOBRZEGU, ul. Rybacka 1 — SZCZECINKU, ul. Zielona 21, tel. 679 — WAŁCZU, ul. Konopnickiej 1, tel. 21-49 — POŁCZYNIE-ZDROJU, ul. Grunwaldzka 37, tel. 528 I I H«l! Str. 6 GŁOS nr 62 (6183) PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWNICTWA ROLNICZEGO w CZŁUCHOWIE zawiadamia, że przystąpiło do podziału funduszu zakładowego za 1971 rok W związku z tym w dyrekcji przedsiębiorstwa w Człuchowie, przy ulicy Słowackiego 21 w okresie od 2 do 10 marca br. będą wywieszone wykazy pracowrlików uprawnionych do otrzymania nagrody z funduszu zakładowego za rok 1971. Wszelkie reklamacje będą przyjmowane w Radzie Zakładowej PBRol. w Człuchowie, ul. Słowackiego 21, w dniach od 2 marca do 10 marca 1972 r., w godz. od 7 do 15, w SOBOTY od godz. 7 do 13. K-855 KOSZALIŃSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO k TRANSPORTOWO-SPRZĘTOWE BUDOWNICTWA v.: w KOSZALINIE g zawiadamia, że zgodnie z ustawą o funduszu zakładowym w dniu 15 marca 1972 r. nastąpi wypłata FUNDUSZU ZAKŁADOWEGO za 1971 r. pracownikom Koszalińskiego Przedsiębiorstw* Transportowo-Sprzętowego Budownictwa. Wszelkie reklamacje w sprawie podziału funduszu należy zgłaszać do dnia 25 marca 1972 r. w Zakładowej Komisji Podziału Funduszu Zakładowego przy przedsiębiorstwie w Koszalinie, ul. Lechicka 45. Zaznacza się, że reklamacje zgłoszone po tym terminie nie będą rozpatrywane. K-857 ZAKŁAD NAPRAWCZY MECHANIZACJI ROLNICTWA SŁUPSK, pi. Dąbrowskiego 3, teł. 72-41 do 45 B zgłasza do natychmiastowej sprzedaży po obniżonych cenach CZĘŚCI do: 1) SAMOCHODÓW lublin, żuk, warszawa, 2) 3) CZĘŚCI MASZYN ROLNICZYCH do wią-załki WC1, sortownik do ziemniaków, ładowacz obornika, kombajn zbożowy vistula, PRZYSPIESZONE, praktyczne kur sy języka niemieckiego oraz angielskiego. szwedzkiego. Skoczowski, Koszalin, Matejki 17/6. Gp-99O-0 PRACOWNIKÓW do robót lastry-kowo-betontarskich zatrudni Ma-decki, Koszalin, Pawła Findera 119. Gp-9S9 PRZYJMĘ pomoc do 4-letniego dziecka, Koszalin, ul. Wyspiańskiego 9a/10. godz. 18—19. Gp-987 PRZYJMĘ natychmiast pomoe do czteroletniego dziecka. Koszalin, Kniewskiego 42/6, po godz. 15. Gp-986 POTRZEBNA pomoc domowa na 3—ł godziny dziennie. Koszalin, Zawiszy Czarnego 8 m 5. Gp-985 Jeszcze tylko jedna gra „KONKURSU NOWOROCZNEGO" SGL „GRYF' Czeka na Ciebie samochód WARTBURG i wiele cennych nagród rzeczowo-pienięźnych K-873 NARZĘDZIA TNĄCE, noże tokarskie, trzpienie, sprawdziany, płytki vidia, sprzęt pomiarowo-kontrolny, 4) MATERIAŁY HUTNICZE stal gat. ST5, kwadrat 60X60 oraz stale narzędziowe różnych wymiarów, . 5) MATERIAŁY TECHNICZNE, silniki elektryczne, szlifierki do okładzin hamulca, elektrody, 6) CZĘŚCI DO APARATURY PALIWOWEJ silników typ DT-54, perkins, super 50. ■ ZAMÓWIENIA przesłać pod wyżej podanym adresem. Szczegółowe wykazy z podaniem katalogu i ceny wyślemy na żądanie. K-85S-0 KEUPS.KO Nadal zapraszamy do restauracji- „TAWERNA" KOSZALIN, ul. Zwycięstwa 129 na ŚNIADANIA RYBNE z bonifikatą 10% * ZAKŁAD wydaje również obiady na wynos z bonifikatą 5%. K-79S PRZYJMĘ dziecko pod opiekę. Adres wskaże „Glo* Słupski". Gp-9M PRZYJMĘ na pokój pana. Koszalin, teL 27-02. Gp-984 MIESZKANIE do wynajęcia. Koszalin, ul. Zacisze 17. Gp-983 PRZYJMĘ kawalera na wspólny pokój. Słupsk, Staszica 4/1. Gp-1M4 WYNAJMU umeblowany pokój z kuchnią w Słupsku. TeL 30-61. Gp-1005 MŁODE małżeństw# poszukuje pokoju z kuchnią w Słupsku. Oferty: „Głos Słupski** pod nr 1903. Gp-1003 PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWNICTWA ROLNICZEGO w WAŁCZU zawiadamia, że przystępuje do podziału FUNDUSZU ZAKŁADOWEGO za rok 1971. LISTY OSÓB uprawnionych do nagrody % funduszu zakładowego są do wglądu u kierowników budów na budowach oraz na tablicy ogłoszeń w siedzibie przedsiębiorstwa od 28 II do 6 III 1972 r. Ewentualne reklamacje w sprawie podziału funduszu zakładowego należy składać do Komisji Odwoławczej w przedsiębiorstwie w terminie do dnia 7 III 1972 r. REKLAMACJE zgłoszone po terminie nie będą uwzględniane. K-853 SŁUPSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO INSTALACJI BUDOWNICTWA w SŁUPSKU zawiadamia, że zamierza przystąpić do podziałti funduszu zakładowego za rok 1971 W związku z tym w okresie od 2 marca do 10 marca 1972 r. w siedzibach — Zarządzie Przedsiębiorstwa w Słupsku, przy ul. Pawła Findera 1. — Zakładzie Produkcji Pomocniczej w Słupsku, przy ul. Zielonej 5. — Kierownictwie Grupy Robót w Złotowie, przy ul. Sienkiewicza — Kierownictwie Grupy Robót w Szczecinku, przy ul. Lelewela będą wywieszone wykazy pracowników uprawnionych do otrzymania nagrody z funduszu zakładowego za rok 1971. REKLAMACJE osób zainteresowanych będą przyjmowane w Radzie Zakładowej SPIB w Słupsku, ul. Pawła Findera 1, pokój nr 6, w dniach 2 III do 10 LU 1972 r. w godzinach od 7—15, w sobotę od godz. 7 do 13. K-849-0 PAŃSTWOWY OŚRODEK MASZYNOWY w BOBOLICACH, pow. Koszalin zawiadamia przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze oraz prywatne, że posiada do sprzedaży części zamienne do ciągników C-325, C-328 w ramach upłynniania nadwyżek. Bliższych informacji udziela Dział Zaopatrzenia. K-868-0 PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWNICTWA ROLNICZEGO W BYTOWIE, ul. Przemysłowa 2 sprzedaw nonach upłynnienia materiały: - elektryczne - budowlane - stolarkę budowlani - prefabrykaty H Ww materiały sprzedamy przedsiębiorstwom państwowym, spółdzielczym oraz rzemieślnikom i osobom prywatnym. m Szczegółowych informacji udziela Dział teL 417. K-881-0 jj DYREKCJA i SAMORZĄD ROBOTNICZY PRZEDSIĘBIORSTWA SPRZĘTOWO-TRANSPORTOWEGO BUDOWNICTWA ROLNICZEGO w KOSZALINIE, «L Morska 49, zawiadamia, 4e przystępuje do podziału nagród z funduszu zakładowego za 1971 r. IMIENNE LISTY uprawnionych do otrzymania nagród wywieszone będą od 1—14 marca 1972 r. w poszczególnych jednostkach organizacyjnych oraz w zarządzie przedsiębiorstwa. Ewentualne reklamacje zgłaszać należy na piśmie do dn. 15 marca 1972 r., do komisji reklamacyjnej przy PST-BR w Koszalinie za pośrednictwem swojej jednostki organizacyjnej. K-854-0 Uwaga PANOWIE! Z okazji MIĘDZYNARODOWEGO DNIA KOBIET MARCA* MPGK w SZCZECINKU oferuje duży wybór kwiatów dla „E W Y!J •fe tulipany •fe narcyze •fc goździki "fo hiacynty Sprzedaż o najwyższej jakości będzie prowadzona od 6 marca w 4 punktach detalicznych: Boh. Warszawy przy hotelu i rozlewni wód oraz ul. Żukowa obok kawiarni „Adria". ZAMÓWIENIA od 10 wzwyż przyjmuje sklep przy ul. Zamkowej. K-ew-i PAŃSTWOWY OŚRODEK MASZYNOWY - w MIROSŁAWCU, pow. Wałcz, uL Orla 6 sprzeda lu w ramach akcji deprecjacja |H V CZĘŚCI ZAMIENNE PEŁNOWARTOŚCIOWE * do ciągnika ursus C-325 i C-328 m do ciągnika zetor K-25 oraz sprzeda w ramach deprecjacji MATERIAŁY ELEKTROINSTALACYJNE |?| pełnowartościowe. Wytej wymienione materiały i części zamienne mogą |« kupować rolnicy indywidualni, jednostki państwowe » i spółdzielcze. Przy sprzedaży udzielamy wysokiego 1 rabatu. K-sei-a JU :li WOJEWÓDZKA HURTOWNIA WYROBÓW, PRZEMYSŁU CHEMICZNEGO w SZCZECINKU wiadomości PT ODBIORCOM, *» W dniach od 6 do 14 marca 1972 z. będzie przeprowadzana INWENTARYZACJA NADZWYCZAJNA w Magazynie nr III, który rozprowadza artykuły organiczne, nieorganiczne, węglopochodne, farby sucho i rozcieńczalniki. na nie ©debra*© Iow*/ będą anulowane. K45M PRZEDSIĘBIORSTWO PRODUKCJI POMOCNICZEJ i MONTAŻY BUDOWNICTWA ROLNICEKW W KOSZALINIE zawiadamia o przystąpieniu do funduszu zakładowego za rok 1971. WYKAZY pracowników uprawnionych d© nagród z funduszu zakładowego są wywieszone w podległych zakładach oraz w zarządzie przedsiębiorstwa od 3 III — 10 ULI 1972 r. REKLAMACJE przyjmuje Rada Zakładowa w Koszalinie, ni Bieruta 66, do dnia 9 HI 1972 r. Po tym terminie reklamacje nie będą rozpatrywane. K-874 POWIATOWE FRZEDSIĘBIORSTWą RJEMONTOW O- BUDO>WL> AJfK w SZCZECINKU zawiadamia, ±e przystępuje do podziahi FUNDUSZU ZAKŁADOWEGO za rok 197L IJsty pracowników uprawnionych do duszu zakładowego są wywieszone w przedsiębiorstwa w dniach od 28 II d» 5 Hl REKLAMACJE należy zgłaszać d© 7 HI w Dziale Kadr, w godzinach od 7—15. Reklamacje złożone po tym nie będą uwzględniane. 1«T2 Ł tara i> BYTOWSKIE ZAKŁADY CERAMIKI BUDOWLANEJ w BYTOWIE zawiadamiają, że SAMORZĄD ROBOTNICZY BZCB przystąpił do podziału funduszu zakładowego za 1971 rok Wszelkie reklamacje dotyczące podziału nagród z tego funduszu, należy składać do 15 III 1972 r. pod adresem: Rada Zakładowa BZCB w Bytowie, ul. Dzierżyńskiego 9. Po upływie tego terminu reklamacje nie będą przyjmowane. K-859 Str. 1 Mistrzowie gospodarności Do tradycji weszło już, organizowane przez ZMW współ zawodnictwo o tytuł Młodego Mistrza Gospodarności. Cieszy się ono dużą popularnością w naszym powiecie. Młodzi rolnicy, gospodarujący indywidu alnie, lub wspólnie z rodzdca-mi mają okazję zsprezentowa nia swojej dobrej roboty. Oso bis tym przykładem zachęcają innych do stosowania nowoczesnych metod w produkcjii rolnej i hodowli. W ostatnim konkursie uczes tniczyło 72 młodych z pcw. słupskiego, gospodarujących samodzielnie, a także wspólnie z rodzicami. Warunkiem u czestniczenia w konkursie jest złożenie dokumentacji potwier Sesja MRN w Słupsku Na autobusowe temat/ Wtorkowa sesja Miejskiej Rady Narodowej zaczęła się od wzruszającego momentu. Przewodniczący Prezydium MRN Wł. Tyras wręczył Gertrudzie i Kazimierzowi Iwańskim oraz Mariannie i Bolesławowi Młynarczykom medale „Za długoletnie pożycie małżeńskie" przyznane przez Radę Państwa. N ASTĘPNIE przewodniczący przedstawił Radzie sprawozdanie z działalności Prezydium w okresie między sesjami. Wstępem do zasadniczego tematu sesji było wystąpienie przewodniczącego Komisji Porządku i Bezpieczeń stwa Publicznego — Bogusława Drałusa. Przedstawił on ko referat (poświęcony sprawom komunikacji) do materiałów, które wcześniej otrzymali radni. Niedawno przedstawialiśmy szczegółowe dane, obrazujące rów. Do tego dochodzi nie prze strzeganie rozkładu jazdy, brak wiat na końcowych przystan- sażerów, zaś w Słupsku tylko 201 tys. W Koszalinie baza pra cuje na świeżym powietrzu w warunkach znacznie trudniejszych, a jednak autobusy są w lepszym stanie, niż w Słupsku. Trzeba szukać nowych możliwości organizacyjnych, m. in. przez rozładowanie szczytu ko munikacyjnego. Oświadczył też. że jeszcze w tym półroczu Słupsk otrtyma dodatkowo 10 autobusów, zaś władze wojewódzkie wystąpią o przydział następnych 4 autobusów. f wynikach osiąganych w produkcji zbóż i hodowli, o rentowności gospodarstwa. Powia towa Komisja Konkursowa zlu strowała gospodarstwa, osiąga jące wyniki wyższe od przeciętnych. Szczególną uwagę zwróciła na stan gospodarstwa, zarówno od strony plonów i efektów hodowli, jak i wyglądu budynków gospodarczych. ' Wyłączono z konkursu laureatów z lat ubiegłych, którzy stanowią kadrę przodujących młodych rolników w powiecie. Trójka zwycięzców jest bardzo młoda. Wszyscy gospodaru ja wspólnie z rodzicami. Mają dobre przygotowanie facho we, są absolwentami zawodowych szkół rolniczych. Mistrzem gospodarności został Ry szard Sołtys z Włynkówka. Dwudziestopięcioletni mistrz gospodaruje na 2 hektarach. Wprowadza do gospodarstwa pełną mechanizację, ma traktor, samochód dostawczy, zme chanizowaną oborę. Osiąga na swoich gruntach plony: 31 q pszenicy, 29 q żyta, 330 q ziem maków z 1 hektara. Jest absolwentem Zasadniczej Szkoły Mechanizacji Rolnictwa, kontynuuje naukę zaocznie w technikum. Podobne rezultaty osiągają wicemistrzowie: Franciszek Kośka z Sierakowa i najmłod szy uczestnik konkursu — 20--letni Benedykt Karbownik ze wsii Rzuszcze (gromada Pobło-eie) . przodownik zespołu przysposobienia rolniczego. W marcu nasi mistrzowie reprezentować będą młodych roi laików naszego powiatu na eli ininacjach wojewódzkich (wp) stwa Komunikacyjnego w naszym mieście. Warto przypomnieć, że przedsiębiorstwo ma obecnie 35 autobusów, z czego 31 w ruchu, że od lat właściwie liczba autobusów się nie zwiększa, chociaż liczba miesz kańców nieustannie rośnie. Wprawdzie problemy komunikacji nie sprowadzają się wy łącznie do kłopotów największego miejskiego przewoźnika, ale dyskusja skupiała się głów nie na tym, co należy usprawnić w jego pracy. A uspraw- Rzecz w tym, by były one należycie wykorzystane. Jak bowiem podkreślił w swym przemówieniu zastępca przewodniczącego Prezydium MRN — St. Wysocki, MPK skasowa ło kilka autobusów, które na- kach, pod którymi pasażerowie mogliby się schronić w razie niepogody. Odmienne zdanie reprezentował członek Komisji Zaopa- nienia potrzebne są już, od za- trzenia Ludności Tadeusz No- raz, chociaż w tym samym cza wak, który stwierdził, że ma- ctennip^nrTpdTł^^nvmCWv Sie, jak poinformował Radą kie teriały przekazane radnym nie t g remoncie pojazdy równik Miejskiej Pracowni Ur przynoszą niczego nowego, nie . J . , . c'! banistycznej mgr inż. arch. wskazują drogi wyjścia z tru- ą y ane* y Aleksander Aziukiewicz — cze dnej sytuacji. Brudne autobu- kają miasto prace drogowe, nie sy, opryskliwa załoga — to zbędne dla jego rozwoju w prawda, ale jak utrzymać czy przyszłości. stość, być uprzejmym, jeśli się Tak więc można już teraz pracuje w ciasnej bazie? Odpo przewidzieć, że w przyszłości wiedzialnością za te sprawy osoby odpowiedzialne za komu powinno się obciążyć również nikację będą miały sporo argu w znacznym stopniu organa mentów, jakich dostarczy im zwierzchnie, przede wszystkim „obiektywna rzeczywistość"... Prezydium MRN. Co sądzą radni o aktualnym Radni podnosiH w wystąpie stanie MPK. Z najczęściej n;acj1 często różnice, jakie ist-powtarzanych bolączek we zna nk>ją między Słupskiem a Ko ki daje się „2._h1nfł* szalinem w komunikacji miej- dium i wydziałów na najbliż- skiej. Wskazywano na to, że w sze lata. Do spraw tych po-Koszalinie, przy mniejszej licz wrócimy w najbliższym czasie, bie mieszkańców -'- pojazdów Tutaj natomiast podajemy jest więcej. Postulowali powię jeszcze, że załoga Komunal-kszenie parku autobusowego. Odpowiadając na zarzuty za stępca dyrektora Wojewódzkiego Zrzeszenia Gospodarki Komunalnej — E. Ofierzyński zwrócił uwagę na to, iż średnio w województwie na 1 autobus przypada rocznie 223 tys. pa- za wcześnie zostały wycofane z linii? Szkoda zresztą, że nie podano w materiałach, z jakim sta nem licznika autobusy były ka sowane w MPK. Dałoby to mo że, przy porównaniu z innymi przedsiębiorstwami tego typu w województwie, lepszy obraz gospodarności słupskiego MPK. Po dyskusji, obfitującej w wiele kontrowersyjnych stwier dzeń, radni przyjęli uchwałę, precyzującą zadania dla Prezy ny wygląd kierowców, nieuprzejmy stosunek do pasaże- Radni przyjmują Dziś w godz. od 17 do 19 w ratuszu (I piętro, pok. 48) przewidziany jest kolejny dyżur radnycn. Skargi i wnioski mieszkańców Słupska będą przyjmować tym razem radni: Edward Mrowiński i Edward Murawski oraz zastępca dyrektora MZBM — Józef Stachowicz i kierownik Wydziału Spraw Lokalowych Prezydium MRN — Witold Sikorski. V Dar pracownic MZBM - na Centrum Zdrowia Dziecka Kobiety zatrudnione w dyrekcji MZBM zadeklarowały z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet kwotę 450 zł na budowę Centrum Zdrowia Dziecka. Podając informację o tym pięknym geście — przypominamy jednocześnie numer konta PKO, na które należy wpłacać składki na ten cel: PKO I O Warszawa nr 1-9-122.222 z dopiskiem: „Pomnik-Szpital Centrum Zdrowia Dziecka". Mamy nadzieję, że skorzystają z tego numeru dzieci szkolne, które często dzwonią, pytając się, na jakie konto trzeba płacić na Centrum. „TEN PAN" Z TELEWIZJI W ostatnią niedzielą z wizytą w Teatrze Lalki „Tęcza" gościł znany z telewizji reżyser, autor i aktor Jan Wil-kowski, który zapoznał się z wido wiskiem pt. „Ka- utbi pod Wie- r.cm". Dziecięca widownia, znająca J. Wilkowskiego głównie jako twórcę Dzięcielin ka, witała go ser decznie „Najpierw były szepty: ,,To ten Pan z telewizji", a potem brawa. W przerwie i po przedstawie-riu Jan Wilkow-Bki pracowicie podpisywał programy, tłumaczył też gdzie się teraz podziewa •bzięcielinek .Przy rzekł, że w przyszłości przyjedzie specjalnie po to, by spotkać się z jtvidzami „Tęczy". nego Przedsiębiorstwa Napraw Autobusów przekazała MPK w czynie społecznym dwa autobusy. Brawo dla za łegi „Kapeny"! To się nazywa pomoc dla miasta! (tem) Fot. J. Piątkowski DZIŚ KONCERT „Requiem" W. A. Mozarta i \ zdjęciu: lalki z telewizyjnego teatru na wystawie w Muzeum. P. Kreft tli YKONANIE tego wspania w łego dzieła nie zdarza się zbyt często, toteż dzisiejszy koncert należy z całą pewnością zaliczyć do rzędu wielkich wydarzeń w życiu muzycznym środowiska koszalińskiego. „Requiem" Mozarta należy do najwznioślejszych na- Wyczerpujące wiadomości na tematy genezy „Requiem" oraz nazwy części znajdziemy w programach, a teraz przedstawić należy bogaty zespół wykonawców, którym zawdzięczać będziemy jedno z większych przeżyć estetycznych bie żącego sezonu: Orkiestra Pań- tchnień muzyki światowej i po stwowej Filharmonii im. St. za koncertowym wykonaniem Moniuszki w Koszalinie, słyń- towarzyszy przeważnie uroczy ny ch6r mieszany Politechniki stościom żałobnym po śmierci Szczecińskiej prowadzony wybitnych kompozytorów (jak np. Beethovena czy też naszego Chopina). Jest to msza żałobna w dwunastu częściach, zadziwiająca mistrzostwem techniki zespołowej i szczerością głębokich nastrojów. W dziele tym, siłą swego geniuszu, stopił Mozart w cudoiony kruszec wszystkie wspaniałości techniki kontrapunktycznej Bacha i Haendla oraz klarowną melodykę i koloryt harmoniczny swego indywidualnego stylu. „Requiem" ma fragmen ty wstrząsające głębokim dramatyzmem jak np. „Requiem aeternam"lub „Dies i-rae" jak też urzekającą liryz-nem, prześliczną część VTt „Lacrimosa". Dzieło, zamówione przez tajemniczego osobnika (który za życia Mozarta nie pojawił się już) pisał kompozy tor w ostatnich chwilach swego życia, w pełni świadomości zbliżającej się śmierci i z coraz większym przekonaniem, że pisze tę mszę żałobną dla samego siebie. Śmierć dosłoiu-nie wytrąciła mu niedokończo ną partyturę z ręki, a dzieło doprowadził do końca jego liczeń FrX. Siismayer> przez Jana Szyrockiego oraz znani soliści: Zofia Januko-wicz-Pobłocka — sopran i Ste fania Toczyska — alt (Gdańsk) Bogdan Paprocki — tenor (Warszawa), Henryk Łukaszek — bas (Poznań) oraz prowadzą cy całość — Andrzej Cwojdziń Koncert odbędzie się w sali BTD, początek, godz. 18. MICHAŁ MLECZKO COGDZIE KIEDY 2 CZWARTEK HELENY Sekretariat redakcji \ Dział Ogłoszeń czynne codziennie od godz. 10 do 16. w soboty od godz. 10 do 14. ■1TELEFOIUY 97 — MC — Straż Pożarna 99 — pogotowie Ratunkowe lnf. kolej. 81-10 Taxi: 39-09 ul. Starzyńskiego 38-24 pi. Dworcowy Taxi bagaż.: 49-80 fDYZURY Dyżuruje apteka nr 19 przy uL P. Findera 38. tel. 47-16 |wmnwir MUZEUM Pomorza Środkowego —1 Zamek Książąt Pomorskich — czynne od godz. 10 do 16, — Wystawa lalkarstwa oraz sztuki indonezyjskiej ze zbiorów Andrzeja Wawrzyniaka. MŁYN ZAMKOWY — czynny od godz. 10 do 16. KLUB .Empik" orzy ul. Zamen hofa — wystawa reprodukcji rysunków Stanisława Noakowskiego ZAGRODA SŁOWIŃSKA w Klu kach — czynna na prośbę zwiedzających KONCERTY Sala BTD — godz. 18 — koncert symfoniczny Dii m o MILENIUM — Agent nr 1 (polski, od lat 14) Seanse o godz. 16, 18.15 . i 20.30 POLONIA — Kolekcjoner (ang., od lat 18) Seanse o godz. 16, 18.15 i 20.30 — Testament Inków (bułg., od lat 11) pan. Seans o godz. 13.45 RELAKS — dziś nieczynne USTKA DELFIN — w remoncie GŁÓWCZYCE STOLICA — Stworzenia (franc., od lat 16) pan. Seans o godz. 17.30. RADIO PROGRAM 1 na fali 1322 m oraz UKF 67,73 MHz Wiad.: 5.00, 6.00, 7.00. 8.00, 10.00. 12.05, 15.00, 16 00, 18.00, 20.00. 23.00. 24.00. 1.00. 2.00 i 2.55. 6.05 Ze wsi 1 o wsi 6.46 Piosenki z dedykacjami 7.20 Piosenkarz tygodnia 7.30 Muzyka rzeczy interesujące, refleksje 8.08 Reportaż 8.16 Melodie na zamówienie 8.30 Bezpieczeństwo na jezdni 8.40 Pro ponujemy, informujemy, przypomi naray 9.00 Dla kl. III i IV (jęz. polski) 9.20 Serenady i diverti-menta na ork. 10.05 „Świadek nieoczekiwany' — fragm. pow. 10.25 Tańce ork. Dworzaka i Griega 11.00 Dla kl. VII (geografia) 11.25 Śpiewające solenizantki 11.50 Radiowa Poradnia Rodzinna 12.25 Z fonoteki muzycznej 12.43 Rolniczy kwadrans 13.00 Z życia ZSRR 13.20 Na swojską nute. 13.40 Wiecej. lepiej, taniej 14.00 Witryna poetyc ka 14.10 Festiwal Pianistyki Polskiej — 1971 r w Słupsku 14.30 Z estrad i scen operowych naszych sąsiadów 15.05 Dla dziewcząt i chłopców 16.05 Opinie ludzi partii 16.15 Zespół instrumentalny „I Mu siei" 16.30—18.50 Popołudnie z młodością" 18.50 Muzyka i aktualności i9.la Kupie nie kupić, oosłuchac warto 19.30 Muzyczna panorama rozgłośni 20.30 Fala 72 20.35 Muzyc? ny łącznik 20.45 Kronika aportowa 21.00 Aud Redakcji Społecznej 21.25 Wszechnica Pedagogiczna 91.40 Nfowele wybrane 22.00 Portrety wielkich wykonawców- Y Menuhin 23.10 Przeglądy i pogladv 23.30 Rewia piosenek 0.10—3.00 Program * Poznania. PROGRAM II na fali 367 m na falach średnich 188,2 I 202^ m oraz UKF 69.92 MHi Wiad.; 4.30. 5.30. 6.30, 7.30. 8.30. 9.30 12.05 14.00. 16.00 17.00 19.00. 22.00 i 23.50. 6.10 Kalendarz 6.10 Jęz. angielski 5.35 Muzyka i aktualności ?.00 Regionalne zespoły pieśni : tańca 7.15 Gimnastyka 7.50 W kręgu musicali 8.35 Reportaż 9.00 Melodie znad Warty 3.35 Nie ma marginesu 10.05 Spotkanie z piosenka radziecka 10.2.1 .. rruiace światy" — frngm. opcw 10.45 Utwory Sk.im-pozytorów francuskich 12.25 kompozytor tygodnia R Schuinana 12.40 Przeboje iat szescdziesiatycb 13.10 Jaz2 lekk; łatwy i orzyiem-nv 13.40 „Kużma* - opow 14.05 Spotkania przv muzyce 14.3f Kronika kulturalna 2 Gdańska 14.45 Błękitna sztafeta 15.00 Kompozytor tygodnia R Schumann 16.05 Z naj nowszych nagrań - Anglia 16.20 Album orzeboiow 16 43 Warszawski Merkury 16.58—18.2C Rozgłośnia Warszawskc-Mazowiecka 18.20 Wid nokrąg 19.00 Echa dnia 19.15 Jez. rosyjski 19.31 Magazyn literacki „To • owo' 20.21 Wieczór poezji w Broniewskiego *0.55 Tysiąc zna czen w lednym wierszu 21.15 Opera „Rigoietto' G Verdiego 22.30 Wiadomości sportowe 22.33 12 minut dla zakochanych 22.45 Teatr PR ..W młodości często przeglądałem sie w lustrze" — słuchowisko P G. Evandera, PROGRAM 111 na UKF 66,17 MHz ora2 falach krótkich Wiad.. 5.00. 7.30 12.05. Ekspresem przez świat: 8.30 10.30. 15.30 17.00 l 18.50 5.35 i 6.50 Muzyczna zegary 7.50 Mikrorecital H,. Vondrackov!^ 8.05 Mój magnetofon 8.35 Muzyczna poczta UKF. 9.00 „Umarli rzucają cień* — ode. pow. 9.10 .Preparowane" nagrania 9.30 Nasz tok 72 9.45 Pieśni hiszpańskie 10.00 Orkiestra M. Legranda poleca... 10.15 No woczesność i technika 10.35 Wszysf ko dla pań 11.45 ..Kochałam Tybe« riusza" — ode. pow 12.25 Za kie* równicą 13.00 Na katowickiej an« tenie 15.00 Gawęda 15.10 Muzyk* uniwersalna 15.35 Szlachetne zdrowie — aud. 15.50 Jazz jak za dawnych lat 16.15 Z piosenka wzdłuż Sekwany 16.30 Gitarowe szaleństwo 16.45 Nasz rok 72 17.05 Co kto lubi 17.30 „Umarli rzucają cień" — ode. pow 17.40 Aktualności polskiej piosenki 18.00 Krasnoludki są na świecie 18.35 Mój magnetofon 19.00 Książka tygodnia 19.1^ Baw się z mistrzami piosenki 19.$ Polityka dla wszystkich 20.44 Blues wczoraj > dziś 20.25 Jez. niemiecki 20.4# Gdzie jest przebój? 21.05 Piosenki sprzed kamery 21.20 Człowiek ' jego zawód — aud. 21.40 Śpiewa P McCartney 21.50 O-pera tygodnia 22.08 Gwiazda siedmiu wieczorów 22.15 „Potop" — ode. pow 22.45 od „JalousJe" do ,,Yamarnoto Karate" 23.05 Collegium Musicum 23.50 Śpiewa R. Charles. ^KIBIZALIN na falach średnich 188,2 i 202,2 m oraz UKF 69,92 MHz 7.00 Serwis dla rybaków 7.02 Ekspres poranny 16.05 Omówienie programu i chwila muzyki 16.15 Audycja z cyklu „Przedwyborcza Trybuna" — Relacje ze spotkań z wyborcami i sylwetka kandydata na posła — Włodzimierza. Zimocha 16.45 Niebezpieczeństwo przy morskim brzegu — rep. literacki J. NarKowicza 17.00 Przegląd Aktualności Wybrzeża 17.15 „My o sobie — inni o nas" — magazyn młodzieżowy w oprać. T. Kuleszy. fCTILEWBZJA 16.25 Program dnia 16.30 Dziennik 16.4» Dla młodych widzów — Ekran z bratkfem. M. in film 2 serii .Przygody Tomka Sawye-ra" 17.45 Magazyn ITP 18.00 ,.Rvbacy Morza Północnego" (7 Gdańska> 18.50 „Wieczór be2 gwiazdy" — Hanna Zarzycka > Marek Podka-nowicz 19.20 Dobranoc: Bolek 1 Lolek 19 30 Dziennik 20.00 Przypominamy radzimy 20.10 ..Tajemnica willi Franchi-se" — angielski film fab. 21.35 „Z bronią w reku" — reportaż filmowy 21.55 „Turniej tańca". Wystąpią zawodowe pary tańca towarzyskie go 22.20 Dziennik i wiad. sportowe 22.40 Program na oiatek PROGRAMY OŚWIATOWE: 3.15 Matematyka w szkole. Matematyka w klasach matematyczno-fizycznych — XIII 10.55 polski dla kl. VII — Bolesław Prus 12.45 Jęz. polski dla kl. I—IV Lic. .Poezia manifestu artv?tvcznego" 13.50 Mechanizacja rolnictwc — „Konserwacja i przechowywanie sprzętu rolniczego" część II 15.20 i 22.45 Politechnika TV - Fizyka rok I. ..Zasady dynamiki" cześć II oraz 15.55 i 23.20 „Potencjalne pola sił" — część I. KZG zam. B-62 C-2 MIEJSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO GOSPODARKI KOMUNALNEJ w SŁUPSKU ZAKŁAD GAZYFIKACJI BEZPRZEWODOWEJ podaje do wiadomości wszystkim ODBIORCOM GAZU PŁYNNEGO, że ZAKŁAD posiada lezpośredni numer telefonu 74-66 K-904 „GŁOS KOSZALIŃSKI" -Redaguje Kolegium KedakcyJ-ae Koszalin uL Alfreda Lampego 20 Telefon Redakcji w Koszalinie: centrala 62-61 do 65. „Głos Słupskł" — mutacja .Głosu Koszalińskiego" słupsu pi Zwycięstwa &. i otetro Telefony: sekretariat łaczv t kte-rowuikiem — S?-95: dział ogłoszeń 51-95 redakcja — Wpłaty na prenumerate na»e sieczna — 15 zt. kwartalna -ei oOłroczn* — 9* zł roczna — zł) nrzyJmuja tit*ed* pocztowe. Ustonosre ora> od rt^iały Ruch" Wvdawca: K oszalłfiskie Wy liawrnctwo Prasowe RSW ..PRASA" — Koszalin ul. Pawła Findera 27/29. Centrala tei, or 46-27. Tłoczono; KZGraf* Koszalin, al. Afreda Lampego UL Str. 8 GŁOS nr «2 (51835 jsj KIOSKACH „Kuchu"pooaunty się fliź losy Wielkiej Loterii Fantowej przygotowanej z okazji 20-lecia naszej gazety. Sposobna to okazja, aby przypomnieć, jak to nasi przodkowie szukali szczęścia w loteriach... SZCZĘŚCIE JAK RYDWAN Już starożytni znali i uprawiali różnego rodzaju loterie, • emocjonując się niezbadanymi wyrokami Fortuny. Smak wygranej i gorycz przegranej jednoczyła na przykład tłumy Rzymian zgromadzonych w Wielkim Cyrku na wyścigach rydwanów. Sława otaczająca w antycznym Rzymie ówczesnych woźniców wiązała się przecież nierozerwalnie z namiętnością do gry i właś nie w owej żądzy hazardu, zaspokajanej przez wyścigi, miała swe niezbyt czyste źródło. Widowiska, których bohaterami byli woźnice by ły nie do pomyślenia bez SPONSIO, to znaczy zakla-dów. „Czyni się zakłady, kto będzie zwycięzcą" — za notował Owidiusz w swoim opisie Wielkiego Cyrku w czasie świąt. Zwycięstwo za przęgu wzbogacało jednych a rujnowało drugich a zdo bycie fortuny drogą hazardu o tyle pociągało tłum rzymski, że składał się on w przeważającej większości z ludzi nie pracujących. Na barwy stajni, na swcją FACTIO bogaci stawiali ca łą fortunę, a biedni zawartość swych sakiewek. Toteż gdy ogłaszano, kto zwyciężył — następowały wybuchy hałaśliwej radości i iłu mionego gniewu, padały głośne pochwały i skryte złorzeczenia pod adresem ulubionych koni i znanych woźniców. Dlatego też, ażeby złagodzić zbyt przykre zawody i zapobiec jakimś objawom buntu, urządzano na zamknięcie spektaklu — ucztę, a w czasie jej trwania tak zwane SPARSIO-NES i MISSILIA — czyli „deszcz" łakoci, pełnych sakiewek i „bonów" na okręt gospodarstwo, dom — deszcz, który z woli Agryp py, Nerona i Domicjana spa dał w cyrku na widzów i przynosił najsprytniejszym z nich pewien rewanż i pociechę. A trzeba dodać, że i sami cezarowie byli namięt nvmi graczami. PRZEDWYBORCZA ZGADUJ -ZGADULA Szczególny rozkwit loterii datuje się od XVI stulecia. W tym właśnie czasie powstała loteria zwana klasyczną lub klasową zyskując sobie szybko dużą popularność. Jej ojczyzną stała się Holandia. Natomiast nazwa wywodzi się z reguł owej gry publicznej, w której rozprowadzano pewną liczbę numerowanych losów czy biletów, uczestniczących później w losowaniu przez kilka klas. Zasada była identyczna cena biletów w każdej klasie oraz ustalona z góry wielkość wygranych. Konkurentką loterii kla» sycznej stała się wkrótce lo teria liczbowa, wywodząca nia, wybraniec Fortuny nie mógł być osobą przesądną. Wszak w losowaniu padła feralna „trzynastka"! Jak twierdzą historycy, loteria liczbowa istniała w Polsce od roku 1768, natomiast loteria klasyczna — od 1808. Wypada uzupełnić, że loterie liczbowe, w których wygrywa się nagrody rzeczowe, noszą nazwę loterii fantowych, a niekiedy towarowych. się z kolei z loterii genueńskiej, która obejmowała 90 numerów. Każdy z grających mógł w niej stawiać na jeden, dwa, trzy, cztery lub pięć numerów. W grze losowano pięć szczęśliwych liczb", a każda ich kombina cja przewidywała wygraną w wysokości stawki pomno żonej przez przyjęty mnożnik. Interesujący jest rodo wód tej loterii. Wzięła ona swój początek z zakładów, jakie w XVII wieku zawie rali pomiędzy sobą obywatele Genui podczas wyborów do rady miejskiej. Odgadywano, kto spośród 90 ubiegających się o mandat znajdzie się w piątce wybranych. KTO WYGRAŁ? Przeglądając prasę warszawską z XVIII stulecia znaleźć można na jej łamach ogłoszenia, które zapewne z wypiekami na twarzach śledzili niektórzy jej czytelnicy. Oto na przykład w suplemencie do ,,Gazety Warszawskiej" z dnia 27 maja 1789 roku zamieszczono anons następującej treści: „Numera, które wyciągnione są na Loterii Krajowej Skarbu Koronnego w Warszawie, w pałacu Rzplitej, Krasińskich zwanym , dnia 20 maja, są następujące: 13, 26, 78, 27, 8. Przyszłe ciągnienie będzie dnia 20 czerwca". A więc i na naszym rodzi mym gruncie zakorzeniła się owa gra wymyślona przez genueńczyków! Nie znamy, niestety, pierwszych szczęśliwców, którzy zdobywali w niej wygrane. Sądząc jednak po wy nikach wspomnianego ciągnie- LOTERIE STARÓW ARSZAWSKIE O tym, jak „Warszawa grywała na loterii" w ostat nich latach ubiegłego stulecia wspomina w swym pamiętniku Józef Galewski: ,JPoza loterią klasyczną, gdzie główna wygrana wynosiła siedemdziesiąt pięć tysięcy rubli, grano na premiowej rosyjskiej z główną wygraną aż dwieście tysięcy rubli. Na owe czasy o-bie wygrane stanowiły for tunę. Poza tym grano na loteriach zagranicznych, których losy przemycano do nas; nie wolno było grywać na nich, pnieważ robiły kon kurencję loterii państwowej Były loterie berlińskie, lipskie, hamburskie oraz tak zwane „promesy" austriackie. Zdarzało się wygrać, ale z wypłatą gorzej. Bywa ły wypadki, iż wygrywający nie mógł otrzymać wygranej, bo wyjeżdżać za gra nicę nie każdy mógł, był więc na łasce pośrednika, który albo nic nie płacił, al bo brał dla siebie duży procent. (...) Na loterii klasycznej grano też na „szpigiel", czyli dniówkę. Można było grać na jeden dzień, na dwa, jak kto wolał. Na cały los, na pół, na ćwiart kę. Stosowały to mniejsze sklepy sprzedające losy, oficjał nie tego systemu nie uprawiano. Miało to nawet dość duże powodzenie. W ostatniej klasie, gdzie była główna wygrana, taki „szpigiel" kosztował już drożej, a przy końcu ciągnienia, jeśli duże wygrane były jeszcze w kole, cenę znowu podnoszono". r PRUS GRYWAŁ... Jak w każdej grze, tak i w loteriach nie brakowało różnego rodzaju kombinato rów. Jak wspomina Galewski, Zdarzali się specjaliści, którzy notowali numery, jakie trzyma każdy kantor loterii w całym kraju, i wszędzie mieli swoich agen tów. Byli obecni przy ciągnieniu i gdy tylko padła du ża wygrana, sprawdzali, gdzie jest ten numer, poczym wsiadali w dorożkę i jeśli taki los był nie sprzedany kupowali go niby na ryzyko, a jeśli znajdował się na prowincji, telefonowali do swego agenta. W końcu doszło do tego, iż w dniach ciągnienia do godziny trzynastej nie sprzedawano resz ty losów, a ostatniego dnia — gdy wyciągano główną wygraną — pozostałych losów w ogóle nie sprzedawa no. Byli tacy — trzymający u siebie sprzedaż losów, przeważnie w sklepach z pa pierosami — którzy właśnie na takie nie sprzedane losy wygrali duże pieniądze. Na turalnie było to sprawą szczęścia i przypadku." Takich to właśnie nieuczciwych kolektorów gromiła już znacznie wcześniej polska pra sa, a między innymi znakomity autor „kronik tygodniowych" Bolesław Prus. W jednej z nich, zamieszczonej w „Kurierze Warszawskim" w roku 1879, konkluduje on wręcz: „...nie wierzę w żadne środki zaradcze, poza obrębem — niegrania w loterię". Skądinąd wiadomo jednak B że i sam autor ,X>alki" próbo wał szczęścia na loterii. W liście do narzeczonej (1873 rok) pisze on: ,JNa loterię trzymam nr 9228; w pierwszej klasie nie wygrałem nic". Ano cóż — wszak fortuna kołem się toczy. Zakończmy przeto jeszcze jed nym cytatem z „kroniki tygodniowej" Prusa, w której z okazji nadchodzących świąt składa on życzenia czytelnikom: „...trzymającym na loterią — aby wygrali główne losy..." Wybrał i oprać, rw llustr. Z. Olesiński • SPORT* SPORT • SPORT • SPORT • W 27. rocznicę wyzwolenia Koszalina BOGATY PROGRAM IMPREZ Już od dłuższego czasu związki sportowe i kluby w Koszalinie bardzo starannie przygotowywały program imprez z okazji 27. rocznicy wyzwolenia stolicy województwa. Do organizacji tych impre* włączyli się gospodarze miasta, obejmując patronaty nad turniejami i zawodami. Warto nadmienić, że prezydent miasta ufundował puchary dla zwycięzców turnieju w piłce ręcznej mężczyzn, a przewodniczący Komitetu Kultury Fizycznej i Turystyki miasta i powiatu — puchar dla najlepszego zespołu w turnieju kobiet. Organizatorzy imprez ustalili już terminy spotkań w poszczególnych turniejach. Z zadowoleniem należy stwierdzić, że sympatycy sportu w Koszalinie nie będą mogli narzekać na brak ciekawych imprez w dniach obcho-dow wyzwolenia miasta. Przez dwa dni kibiców oczekują spore emocje. Program zawodów jest bogaty i atrakcyjny. Na pierwszy plan wysuwa się międzynarodowy turniej siatkówki kobiet i mężczyzn o Puchar Wyzwolenia Koszalina z udziałem kobiecych drużyn: Traktora Schwerin (NRD), MZKS Słupsk (dawniej Czarni), Gedanii Gdańsk AZS Koszalin; oraz zespołów męs kich: Traktora, MZKS Darłowo i siedmiu zespołów AZS z Bydgoszczy, Lublina, Opola, Olsztyna, Słupska, Zielonej Góry i Koszalina. Pojedynk' rozpoczną się w sobotę, 4 bm. już o godz. 8 w hali sportowej Gwardii i sali WSInż. Również ciekawie zapowiadają się turnieje w piłce ręcznej kobiet i mężczyzn z udziałem czołowych zespołów krajowych. Organizatorami zawodów są Zarząd Okręgowy SZS, AZS Koszalin i KS Gwardia. W turnieju kobiet swój udział zapowiedziały zespoły Prze mysława Poznań, Warty Gorzów, MKS „Kusy" Szczecin, Świtu Ząbkowice, Spójni i Zawiszy Świdwin oraz MKS Znicz Kosza- lin. Natomiast w turnieju mężczyzn wystąpią drużyny: Pos-nanii Poznań, Warmii Olsztyn, WSOWOPlot. i Gwardii Koszalin. Zawody rozgrywane będą w hali sportowej WSOWOPlot. Sympatyków sportów motorowych oczekują emocje na trasach I Samochodowego Rajdu Koszalińskiego. który odbędzie się 5 bm. na ulicach Koszalina i drogach powiatu koszalińskiego. W imprezie tej, jak już podawaliśmy mogą uczestniczyć kierowcy z licencjami rajdowymi oraz kierowcy samochodów osobowych nawet ci, którzy jeżdżą jeszcze z „zielonym listkiem". Start pierwszego wozu nastąpi o godz. 10 na placu Bojow ników PPR w Koszalinie. Meta znajdować się będzie przy Stacji TOS, na ul. Pawła Findera. Przyjazd pierwszy wozów na metę spodziewany jest o godz. 13 W niedziele zainaugurowany zostanie w województwie tego roczny sezon kolarski. Tradycyj nie na Górze Chełmskiej w Ko szalinie odbędą się z okazji 27. rocznicy wyzwolenia miasta mi strzostwa kolarskie we wszystkich kategoriach wiekowych. Wez mą w nich udział kolarze ze wszystkich sekcji w województwie. Należy zaznaczyć, że oprócz kolarzy koszalińskich uczestniczyć będą również zawodnicy z innych okręgów. (sf) - I E-ł Radzimy wyciqć i zachować Wiosenny „rozkład jazdy" piłkarzy Gryfa i Gwardii 26 marca Kujawiak — Gryf Olimpia Elbląg — Gwardia 2 kwietnia Gwardia — Stoczniowiec Gryf — Arkonia 9 kwietnia Warta — Gryf Zastał — Gwardia 16 kwietnia Gwardia — Polonia Zagłębie — Gryf 23 kwietnia Gryf — Wisła Bałtyk — Gwardia 30 kwietnia Kujawiak — Gwardia Czarni — Gryf 7 maja Gryf — Elana Arkonia — Gwardia 14 maja Gwardia — Gryf 21 maja Zagłębie — Gwardia Gryf — Lechia 28 maja Olimpia Poznań — Gryf Gwardia — Wisła I czerwca Czarni — Gwardia Gryf — Olimpia Elbląg 4 czerwca Stoczniowiec — Gryf Gwardia — Elana II czerwca Warta — Gwardia Gryf — Zastał 18 czerwca Polonia — Gryf Lechia — Gwardia 25 czerwca Gwardia — Olimpia Poznań Gryf — Bałtyk ZYGMUNT WILCZYŃSKI rękawiczki (16) Nie ulega już wątpliwości: od dyrektora Miłosza otrzymał klucze nie pasujące do tych zamków! Porucznik jest wściekły; dał się zwieść szczerością menagera, zawierzył na słowo i nawet natychmiast nie sprawdził jak działają otrzymane od tamtego klucze. Dlaczego przynajmniej nie spisał formalnego protokołu o odebraniu tych kluczy? — tłucze mu się po głowie, gdy już wreszcie zamyka drzwi i zakłada pieczęcie. Pod wpływem pierwszego impulsu chce natychmiast biec do Miłosza i... opadają go refleksje; świadków rozmowy i oddania kluczy przez dyrektora nie ma, protokołu przesłuchania menagera nie ma, jego notatki nie są dowodem! Miłosz może go wyśmiać i wyprzeć się wszystkiego. Dwa nieszczęsne klucze nie podbudowane dokumentem są bezwartościowym szmelcem. Nawet przeciętny adwokat uchwyci się tego faktu, jak kleszcz baraniego runa i... wygra. W wyobraźni widzi Wysocki salę sądową, Miłosza na ławie oskarżonych i... Wysoki Sądzie, mój klient nie może ponosić konsekwencji za nieodpowiedzialne czyny niektórych nierozgarniętych funkcjonariuszy wymiaru ścigania. Te klucze pracownik ów mógł znaleźć w starej szufladzie, w ferworze dołączył je do pozostałych i wreszcie sam uwierzył, że otrzymał je od mego szanownego klienta, bowiem pasowały mu do koncepcji morderstwa.- Wysocki przerywa ten przykry film. Wraca do rzeczywistości, czuje jak płoną mu policzki i niepomiernie go złości ten wręcz dziecinny sposób reagowania na nieprzyjemne zdarzenia. Zaciemniam barwy — pociesza się. — Miłosz był zdenerwowany. W takich okolicznościach wywnętrzać się z miłosnych przygód i lo przed facetem o dwadzieścia pięć lat młodszym, na pewno nie Jest przyjemnie— A swoją drogą, co za perwersyjny sta rzec I— Mógł przez zwykłą omyłkę, w najlepszej wierze, dać mi inne klucze, a gdy tylko spotrzeże na pewno mnie zawiadomi. Porucznik tak bardzo chce w to wierzyć, że w końcu czuje się prawie spokojny; przyrzeka tylko sobie solennie, że w przyszłości będzie drobiazgowo dokumentował czynności śledcze. Przyrzeczenie jest z rodzaju wielkich, bowiem porucznik Wysocki nie cierpi papierów. Ulubione powiedzonko komendanta powiatowego: - często o wynikach sprawy decyduje staranne skompletowanie odpowiednich dokumentów, a jest to zajęcie nie wymagające błyskotliwej inteligencji... - uważał za porzekadło starego rutyniarza i asekuranta. Jedno wie na pewno: dopóki nie wyjaśni się sprawa z kluczami Miłosza, nie piśnie przed komendantem ani słowa. Powraca dręcząca myśl, że trzeba zaraz spotkać się z dyrektorem i bez względu na to, jaki obrót przybierze rozmowa, wyjaśnić nieporozumienie. Ale stwierdza, że nia ma już czasu, musi spieszyć oby zdążyć do Otwocka. Jest umówiony z lekarzem, który przeprowadza sekcję zwłok. Przyspiesza kroku i gdy podbiega do przystanku znajdującego się opodal „Trocadero", właśnie nadjeżdża autobus. W sali sekcyjnej, mieszczącej się w suterenie szpitala, jest już po wszystkim; Wysocki wita się z doktorem, tamten sprawdza protokół z autopsji. - —oba obrażenia czaszki są bardzo ciężkie. Razem spowodowały śmiertelne zejście. Trudno powiedzieć, które z nich odegrało tu bardziej decydującą rolę... Czas zgonu; stężenie pośmiertne ustąpiło całkowicie, należy zatem przyjąć. że od chwili śmierci upłynęło więcej niż siedemdziesiąt - dziewięćdziesiąt godzin... Tyle medycyna, panie poruczniku! - podaje mu dokument. Porucznik dziękuje lekarzowi i wreszcie wraca do swego skromnego pokoju w komendzie; w ciągu dnia dzieli go z kolegą. O tej porze tamtego już nie ma, Wysocki cieszy się samotnością. Nie, żeby tamtego nie lubił, ale teraz akurat przeszkadzałby mu każdy. Szeroko otwiera okno, przyniósł ze sobą woń formaliny, którą przesiąkły jego włosy. Porządkuje notatki, przegląda protokoły; z ciężkim westchnieniem bierze do rąk wielostronicowy wykaz, obejmujący nazwiska osób zamieszkałych w „Sfinksie". Spis ten według wskazówek Wysockiego sporządzono na podstawie rejestrów meldunkowych, dostarczonych przez Marię Kos. Maszynistka, której w trybie pilnym zlecono wykonanie tych łisW straciła cały wieczór i oczywiście nie omieszkała użalić się na ekstrawagancje porucznika przed komendantem powiatowym. Wysocki musi sprawdzić te nazwiska w kartotece centralnej, zebrać o tych ludziach informacje we właściwych komendach milicji, nie wykluczone bowiem, że wśród nich może znajdować się sprawća, lub też ludzie, których informacje pomogą rozwikłać sprawę morderstwa Gołębiowej. Poprzedniego wieczoru porucznik opracował pytania, jakie zostaną zadane byłym pensjonariuszom „Sfinksa"; powielone na kserografie, zostaną przesłane do komend milicji w miejscu ich zamieszkania. Procedura dość długa. Nawet w trybie pilnym protokoły przesłuchań porucznik może otrzymać dopiero za kilka dni. Tekst listów jest identyczny, zmieniają się tylko nazwy i miejscowości komend milicji, oraz adresy i nazwiska osób figurujących w księgach meldunkowych pensjonatu. Wysocki pakuje korespondencję do kopert; monotonne, techniczne czynności. Klej - pieczęć... klej - pieczęć.. Rośnie stos listów, wielu adresatów pochodzi z odległych miejscowości, wielu także z Warszawy. - Masz już sprawcę, Konrad? - zagląda do niego komendant - Dobrze, że porządkujesz ten bałagan - Wysocki pieczętuje właśnie ostatnią kopertę - bo jutro będziemy mieli na karku faceta z Inspektoratu Komendy Wojewódzkiej. Twoje oryginalne metody dochodzenia zdopingowały go do szybszego przyjazdu. Przygotuj się, byle czym go nie spławisz... Trzeba mieć wyklarowaną koncepcję dalszego prowadzenia sprawy... — Nie mam jeszcze wyników żadnej ekspertyzy, więc co tu mówić o koncepcji. Facet lepiej by zrobił, gdyby przycisnął Zakład Kryminalistyki... Mam tylko wyniki sekcji. Oba ciosy zostały zadar ne w krótkim odstępie czasu, niemal jeden po drugim. Narzędzie mordu? W przypadku ciosu w skroń - ten poczWarny bibelot wyobrażający Sfinksa. Natomiast wgniecenie podstawy czaszki spowodował jakiś bliżej nie ustalony twardy, kanciasty przedmiot. Nic takiego na miejscu nie znalazłem... Technik wyłowił bardzo ciekawy ślad rękawiczki na szklanym blacie stolika i na odłamku polichromii tej statuetki. Nadaje się do indywidualnej identyfikacji. Brak tylko drobnostki... rękawiczek, które pozostawiły ślad i ich właściciela. Cc. d «4