KATOWICE (PAP)
I sekretarz KC PZPR z-a EDWARD GIEREK, złożył Wczoraj wizytę w kopalni „Sosnowiec" gdzie jest członkom' podstawowej organizacji partyjnej. Towarzyszył mu zastęp ca członka Biura Politycznego KC, I sekretarz KW PZPR w Katowicach — Zdzisław Gru-*' dzień.
I sekretarz KC podziękował załodze kop. „Sosnowiec" za o-fiarną pracę w 1971 r. i życzył jej dalszych sukcesów w toku przyszłym.
*
Z okazji zbliżającego się No wego Roku I sekretarz KC PZPR — EDWARD GIEREK wystosował w imieniu Biurą Politycznego KC listy do komitetów zakładowych PZPR ponad 1000 zakładów produkcyjnych. których załogi wyróź niły się w br. w realizacji zadań produkcyjnych.
Równocześnie w imienhi Biura Politycznego i Sekretariatu KC — na adres egzekutyw komitetów wojewódzkich', powiatowych, miejskich i dzielnicowych PZPR — Ed-< ward Gierek przesłał wszystkim członkom poszczególnych instancji partyjnych, aktywowi i pracownikom komitetów serdeczne pozdrowienia i najlepsze życzenia noworoczne o-raz słowa uznania.
NOWOROCZNE PRZEMÓWIENIE
31 grudnia 1971 r. o godzinie 20. przed kamerami Telewizji i mikrofonami Pol skiego Radia — I sekretarz KC PZPR EDWARD GIEREK wygłosi przemówienie noworoczne.
Przemówienie nadane będzie w programach I ! II Telewizji oraz w programach I i II Polskiego Radia.
DEPESZA
* WARSZAWA Edward Gierek, Józef Cyrankiewicz i Piotr Jaroszewicz przesłali na rece przywódców Kuby: Fidela Castro Raz t Osvaldo Dorticos Torrado gorące gratulacje i bratnie pozdrowienia z okazji święta narodowego — 13. roczniry zwycięstwa rewolucji kubańskiej.
Zadowolenia w pracy, pomyślności w życiu osobistym,
Redakcja
Następne wydanie „Głosu Koszalińskiego" ukaże się w niedzielę,
2 stycznia 1972 roku
i sekre-mz KC PZPR
DZIĘKUJE ZAŁODZE KOPALNI „SOSNOWIEC
DOBIEGŁ KOŃCA dobry,chociaż niełatwy rok 1971. Partia nasza nie tylko przezwyciężyła skutki grudniowego kryzysu, ale przywróciła zaufanie, skorygowała politykę społeczno-ekonomicsną, wytyczyła na VI Zjeździe PZPR program dalszego socjalistycznego rozwoju kraju. Program ten zyskał sobie pełne poparcie całej partii i społeczeństwa. Jego celem jest przyśpieszenie spo-łeczno-ekonomicznego rozwoju kraju oraz — na tej podstawie — realna poprawa warunków życia ludzi pracy. Solidarnym wysiłkiem każdego z nas, rzetelną pracą, zaangażowaniem realizować będziemy Uchwałę VI Zjazdy partii, jak najlepiej służąc socjalistycznej Ojczyźnie.
Jr?k już meldowaliśmy Zjazdowi: koszalińscy robotnicy i rolnicy, rybacy, inteligencja pracująca, ci którzy projektują, produkują, leczą, uczą, chronią wytworzone dobra i spokój obywateli, dobrze zrozumieli sens przemian — pracą wyrazili swoje poparcie dla polityki partii. Ten klimat dobrej roboty zawdzięczamy świadomej postawie członków partii, ofiarnej, pracy aktywu i organizacji partyjnych.
Egzekutywa Komitetu Wojewódzkiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej dziękuję serdecznie członkom i aktywistom partii, organizacjom i komitetom PZPR za aktywność, mobilizację i inicjatywę. Dziękujemv wszystkim ludziom pracy oraz młodzieży za dobrą realizację zadań produkcyjnych, czynów społecznych i zobowiązań ood jętych na cześć VI Zjazdu partii. Podziękowania składamy
(Dokończenie na str. 3)
Podniesienie bandery na nowej jednostce
zawodowych i innych organizacji.
Uroczyste posiedzenie KSR z okazji 25-lecia istnienia stoczni poprzedziło podniesienia bandery na nowej jednost ce rybackiej zbudowanej w 1971 roku przez ustec-kich stoczniowców. W ciągu 5 miesięcy wyposażyli oni pro totypową jednostkę superku-ter typu B-25S/A, jakich w bieżącej 5-latce mają zbudować w sumie 54.
Ta prototypowa jednostka przeznaczona jest dla usteckie
(Dokończenie na str. 2)
(Inf. wł.)
Stocznia „Ustka" ma już 25 lat. Wczoraj, odbyła się z tej okazji, uroczystość, w której wraz z 1000-osobową załogą uczestniczyli: I sekretarz KW partii tow. Stanisław Kujda, sekretarz KW tow. Michał Piechocki, zastępca przewodniczącego Prezydium WRN tow. Henryk Kruszyński, przedstawiciele władz powiatowych z I sekretarzem KP partii w Słupsku tow. Kazimierzem Łukasikiem, przedstawiciele Zjednoczenia Przemysłu Okrętowego, związków
Sesja WIE9 zatwierdziła
plon i linii©! nu mk 1172
(INF. WŁ.)
Plan i budżet województwa koszalińskiego na 1972 rok był głównym tematem wczorajszego, drugiego dnia obrad sesji WRN.
W obradach sesji uczestniczyli m. in.: przewodniczący WK FJN, poseł na Sejm, J0ZEF MACICHOWSKI, wiceminister finansów, JAN DUSZA, dyrektor Zespołu Koordynacji Terenowej Komisji Planowania przy RM, KAZIMIERZ SZLĘZAK
StUPSKI
Grgon KW PZP3	Wydanie noworoczne
ROK XX
31 XII 1971. r., 1 I 1972 r.
Nr 365/1 (6121/2)
IEDY SIĘ MA dwadzieścia siedem lat, rzadko myślami wraca się w przeszłość, a jeśli, to tylko po to, by skorygować, urealnić zamierze nia, unikając raz już popełnionych błędów. Młodzieńcza jeszcze niecierpliwość i upór, wzbogacone jednak niemałą już wiedzą i doświadczeniem, zwrócone są ku przeszłości być może mniej barwnej, za to realniejszej, uwzględniającej nie tylko pragnienia, ale i możliwości.
Tak można chyba określić uczucia nas wszystkich w momencie przekraczania pro gu nowego, 1972 roku. Zarówno program nakreślony przez partię, jak i uchwalony
Mok pracy
przez Sejm PRL Narodowy Plan Gospodarczy na rok 1972 nie obiecują nam poziomu życia krajów najbardziej rozwiniętych, zapewniają jednak taką dynamikę produkcji oraz kontynuację szybkiego wzrostu stopy życiowej, która jak nigdy kojarzy bieżące i przyszłe potrzeby społeczeństwa, zapewniając dalszy socjalistycz ny rozwój kraju, umacnianie- jego siły ekonomicznej i pozycji międzynarodowej.
Tłumacząc to na język zadań, jakie przed sobą stawiamy, i potrzeb, jakim mają służyć — oznacza to wzrost dochodu narodowego o 6,1 proc., co m. in. pozwoli na zwiększenie dochodów ludności utrzymującej się z pracy w gospodarce uspołecznionej i ze świadczeń społecznych o 7,2 proc. i ludności utrzymującej się z rolnictwa — o ok. 7 proc. Pieniężne świadczenia społeczne państwa wzrosną w tym czasie o 11,5 proc. — do 68 mld zł — co umożliwi m. in. zmniejszenie rozpiętości w uprawnie niach pracowników umysłowych i fizycznych, podwyższenie rent dla inwalidów wojennych i emerytur dla pracowników oświaty. Wzrostowi dochodów pieniężnych
ludności towarzyszy niezbędne zabezpieczenie w postaci zwiększonych dostaw towarów na rynek wewnętrzny, przy stałej trosce ze strony państwa o ich różnorodność, wysoką jakość i możliwie najniższą cenę. Między innymi przewiduje się wzrost spożycia mięsa i drobiu do 58,1 kg na o-sobę, co poważnie zbliża nas do wielkości spożycia mięsa i drobiu (61—62 kg) określo nej w Uchwale VI Zjazdu na 1975 rok.
Znacznie wzrosną dostawy szeregu przemysłowych artykułów konsumpcyjnych szczególnie poszukiwanych na rynku, jak np. wyrobów dziewiarskich, włókienniczych pończoszniczych, konfekcji czy mebli. Lepszemu zaspokajaniu naszych potrzeb służyć będzie zakładany w roku 1972 i latach następnych wzrost importu artykułów ryn k owy eh.
Żeby podołać tym zadaniom, rok 1972 zapoczątkuje na skalę dotąd nie śpotykaną
i optymizmu
proces unowocześnienia podstawowych gałęzi przemysłu i całej naszfej gospodarki Drogą zwiększonych zakupów nowoczesnych, kompletnych obiektów przemysłowych zamierza się w roku 1972 przystąpić do przygotowania masowej produkcji mało litrażowego samochodu osobowego, podjąć rozbudowę i modernizację zakładów produ kujących artykuły trwałego użytku, zakładów włókienniczych, skóry syntetycznej i nowoczesnych włókien syntetycznych.
Unowocześnieniu sfery wytwarzania towarzyszą jednocześnie wysiłki i konkretne decyzje, zmierzające do usprawnienia systemu planowania, kierowania i zarządzania. Zadania w tej dziedzinie — określając skrótowo — sprowadzają się do zwiększenia skuteczności centralnego planowania i kierowania podstawowymi procesami
(Dokończenie na str. 3)
Materiały na temat zadań go spodarczych oraz planu i budżetu województwa koszalińskiego w przyszłym roku do-
ćk
flUBL
LlfllRAPiCZNYM
w lvf% %B#.1 sS
„METEOR" NA ORBICIE
* MOSKWA
W Związku Radzieckim wy strzelono 29 grudnia sztucznego satelitę Ziemi METEOR". Głównym iego zadaniem jest zbieranie informacji meteorolo giczhych, które będą wykorzystywane przez służbę prognoz pogody.
PLENUM KW PZFR W LUBLINIE
starczone zostały radnym wcze śniej, natomiast na Sesji — u-czestnicy wysłuchali korefera-tu, który wygłosił przewodniczący Komisji Planu, Budżetu i Zatrudnienia WRN, Bolesław Stępień. W imieniu członków komisji pozytywnie ocenił projekt, aczkolwiek, jak stwierdził wiele pozostało pilnych potrzeb, < na które nie ma pokrycia w li-] mitach i budżecie Prezydium | WEN. Dotyczy to zwłaszcza po trzeb w dziedzinie budowni-
(Dokończenie na str. 2)
¥ LUBLIN
Wczoraj odbyło się plenarne posiedzenie Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Lublinie, poświęcone omówieniu | stanienia głównych zadań wynikają- j śniegu.
C3Teh z uchwał VI Ziazdu dla j Temperatura lubelskiej organizacji partyjnej. Rozpatrzono także sprawy realizacji wniosków i postulatów zgłaszanych na Lu-belszczyźnie w toku kampanii przejazdowej*-~	^
W północnej części kraju będzie zachmurzenie na ogół u-miarkowane; w południowej i do łudniowo-wschcdniej części kraju — duże z lokalnymi większymi prztjaś-ieńiami i możliwością wy niewielkich opadów
maksymalna od minus 4 st. miejscami na wschodzie do minus 2 st. w centrum i 0 st. na południu kraju.
Wiatry słabe i umiarkowane z kierunków wschodnich i połu-ydniowo-wschodnich. -
Noworoczny tocssi
egzekutywy KW PZPR
PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ!	1 Sł
Nakład: 150.297
\
Str. 2
iGŁOS nr 365/1' (6121/7)
*	W ZWIĄZKU ze wznowieniem prysz amerykańskie lotnictwo
terrorystycznych nalotów na terytorium D3flW Prezydium Ogól^ nopolskiego Komitetu Pokaju ogłosiło oświadczenie, w którym w imieniu społeczeństwa naszego kraju potępia agresywne działania sił zbrojnych USA i wyraża poparcie i solidarność * walczącym narodem wietnamskim. Podobne oświadczenie przyjęła CRZZ.
*	POLSKI minikomputer K-202 konstrukcji inż. Jacka Karpińskiego wypłynął na międzynarodowe wody. W Zakładach Wytwórczych Aparatury Pomiarowej „Era" w Warszawie przekazano prototyp minikomputera przedstawicielowi brytyjskiej firmy M. B. Metałls, która będzie prowadzić sprzedaż maszyny na terenie całego świata.
INA ŚWIECIE
*	PREMIER MALTY, Dom Mintoff oświadczył, że wojskowi brytyjscy wraz ze swymi rodzinami powinni opuścić terytorium Malty z dniem 1 stycznia.
*	25 OSÓB utonęło w cieśninie między indonezyjskimi wyspami Kalimantan i Sulawesi w wyniku katastrofy morskiej. Z niewiadomych przyczyn na dno poszedł statek indonezyjski z 35 pasażerami, z których uratowało się tylko 10.
*	W KEY BIS CAYNE zakończyły się rozmowy między prezydentem USA Richardem Nixonem i kanclerzem NRF Willy Brandtem. Komunikat o rozmowach stwierdza, że prezydent Nixon ponownie zapewnił, iż nie zastanie podjęta żadna decyzja dotycząca sojuszu atlantyckiego bez konsultacji z członkami tego sojuszu. Prezydent powiedział, że zobowiązania USA wobec Europy pozostają w mocy i oświadczył, iż nie przewiduje żadnej redukcji wojsk amerykańskich na tym kontynencie. Jeśli chodzi o europejską konferencję bezpieczeństwa, obaj rozmówcy uznali, że powinna być „starannie przygotowana".
Sesja 111 zatfierdziła
plan i budżet na 1972 rok
(Dokończenie ze str. 1) # Dyskusja zakończyła się przy ctwa mieszkaniowego, służby jęciem uchwały w sprawie pla zdrowia, gospodarki komunał- nu i budżetu województwa ko nej, komunikacji ,ochrony prze szalińskiego na 1972 rok. Rada ciwpożarowej oraz kultury. uchwaliła też aneks, w którym Te właśnie sprawy znalazły zobowiązuje Prezydium w rn się w centrum uwagi radnych, do wyst^piesnia o dodatkowe zabierających głos podczas se- limity i fundusze na sumę 112 sji. Radni — Maria Rzucidło z min zł. Pieniądze te w głównej
Koszalina, Helena Fiutek z Wałcza, Zbigniew Nowak z Poł czyna-Zdroju oraz Stanisław Rozwadowski ze słupskiego o-kręgu wyborczego, postulowali konieczność zwiększenia limitów i środków na służbę zdrowia w związku z objęciem w 1972 roku świadczeniami lekarskimi mieszkańców wsi.
-^Niezbędne jest zwiększenie liczby stomatologów oraz kwalifikowanych pielęgniarek w wiejskich ośrodkach zdrowia i opieki społecznej. W tym celu potrzebna jest wyraźniejsza troska o poziom zarobków i-sprawy socjal no-bytowe pielęgniarek. Na u-wagę zasługuje szczególnie głos radnego ,Ź Nowaka na temat możliwości zwiększenia miejsc w Uzdrowisku Poł-czyn-Zdrój.
Obecnie w pomieszczeniach sanatoryjnych mieszka 50 rodzin, po wyprowadzeniu których można byłoby zwiększyć o 150 miejsc w uzdrowisku. Niestety, skromne zasoby mieszkaniowe w Połczynie--Zdroju nie pozwalają na takie rozwiązanie.
Inni radni — Henryk Mąka ze Szczecinka, Józef Manteufel z Bytowa mówili o potrzebach w dziedzinie oświaty, szczególnie postulowali zwiększenie na kładów na budownictwo i remonty szkół, budownictwo mieszkaniowe i gospodarkę ko munalną.
W czasie sesji zabrali także głos: wiceminister finansów J. Dusza i dyrektor Zespołu Koordynacji Terenowej przy RM K. Szlęza. Pozytywnie ocenili wykonanie zadań gospodarczych w województwie w ubie głym roku. Plan i budżet woje wództwa na rok 1972 omawiamy na str. 3.
mierze proponuje się na zwiększenie budownictwa mieszkaniowego (59,1 min), uzbrojenie terenów (17 min) oraz na służ bę zdrowia (12 min), gospodarkę komunalną, ochronę przeciwpożarową, komunikację i kulturę.
Następnie przewodniczący Prezydium WRN, Wacław Geiger odpowiedział na interpelacje radnych: Jadwigi Zakrzewskiej (która postulowała wprowadzenie do planu robót na 1972 rok remontu budynku LE w Szczecinku), Bogdana Matusika (domagającego się podjęcia budowy w Ustce bois ka sportowego) craz Henryka Kury ja i Wandy Rzeżnickiej
Na koniec sesji, radni zatwierdzili zmiany w składzie niektórych komisji WRN.
(amper)
25 lat Stoczni „Ustka"
(Dokończenie ze str. 1) żonego dla województwa i go dania wynikające z Uchwały
spodarki morskiej zakładu. Za VI Zjazdu.
zbudowanie jednostki podzię- 32 najstarszym pracowni go przedsiębiorstwa rybackie- kował przedstawiciel armato- kom Stoczni wręczono dyplo-go „Korab". Otrzymała ją za ra> dyrektor PPiUR „Korab" my i specjalne medale wybite łpga pod dowództwem porucz tow. Zenon Lewand.	z okazji 25-leęia Stoczni. Me-
nika żeglugi małej, Kazimie-	r^v«rłrt e,-o n™ dale otrzymali również goście,
rza Jermakowicza.	Następnie odbyło się uroczy	v
Po ceremonii przekazania s*e posiedzenie KSR, podczas»	,
jednostki armatorowi przez jej którego dyrektor LeszekDul- I
budowniczego Andrzeja Wojto
ski przedstawił dotychczaso wicza" przy^dźwiękach hymnu dorobek oraz plany dalsze i ryku syren kutrów przeby- rozwoju Stoczni. Zastępca wających w porcie, II szyper przewodniczącego Prezydium — Roman Habecki dokonał WRN Henryk Kruszyński
przekazał Stoczni przyznaną
aktu podniesienia bandery.
Dyrektor Stoczni tow. Leszek Dulski podziękował w okolicznościowym przemówieniu załodze za ogromny wysi-
przez Prezydium honorową odznakę „Za zasługi w rozwo ju woj. koszalińskiego." W imieniu egzekutywy KW
łek włożony w zbudowanie tej PZPR przemawiały sekretarz jednostki, która otwiera nowy KW tow. Michał Piechocki. Po
rozdział w historii tego zasłu-
Dopiero teraz Ali Bhutto mówi o autonomii Pakistanu Wsch.
PARYŻ, DELHI (PAP)
Agencja AFP, powołując się na dziennik ,,Pakistan Times" donosi z Rawalpindi, że prezydent Pakistanu, Zulfikar Ali Bhutto oświadczył szejkowi Mudżiburowi Rahmanowi. że mógłby uzyskać dla Pakistanu Wschodniego autonomię tak znaczną, jakiej pragnie, gdyby można było znaleźć spo sób utrzymania więzi między dwoma „skrzydłami" narodu pakistańskiego.
Bhutto spotkał się po raz pierwszy z przywódcą Ligi Awarai na początku tego tygodnia i ich rozmowy były kontynuowane.
Korespondent agenc'i France Presse, powołując się na źródła dobrze poinformowane donosi z Rawalpindi, że według wszelkiego prawdopodobieństwa, Ali Bhutto uda się do Pekinu 15 stycznia 1972 r.
e
Na wiecu w Srinagarae pre mier Indii, Indira Gandhi, o-
świadezyła, iż jej kraj wyciąga przyjazną dłoń do narodu Pakinstanu. Apelowała o umac nianie przyjaźni między narodami obu bratnich krajów i położenie kresu bezsensownym starciom na Półwyspie Indyjskim.
Indira Gandhi surowo potępiła imperialistyczne posunięcia ze strony niektórych zainteresowanych mocarstw, zmierzające do zwaśnienia obu krajów.
gratulował on załodze sukcesu i życzył dalszych osiągnięć. Odczytał również list I sekre tarza KC tow. EDWARDA GIERKA do Komitetu Zakła dowego PZPR w Stoczni.
Odpowiadając na słowa listu tow. Gierka, I sekretarz KZ tow. Aleksander Kowalczuk zapewnił, że załoga Stocz ni dołoży wszelkich starań ,by w pełni zrealizować swoje za-
J. MITRĘGA UDAŁ SIĘ DO INDII
WARSZAWA (PAP)
Na zaproszenie rządu Indii, w najbliższych dniach uda się z oficjalną wizytą do New Delhi wiceprezes Rady Ministrów — Jan Mitręga.
Celem wizyty jest przeprowadzenie rozmów na temat
dalszego rozwoju współpracy gospodarczej między obu krajami.
Porywacze przekazani władzom ZSRR
MOSKWA (PAP)
Agencja TASS podaje, fce
na mocy porozumienia z władzami tureckimi dwaj obywatele ZSRR — N. Gilew urodzony w 1949 r. i W. Pozdie-jew — urodzony w 1950 r. — zostali w dniu 20 grudnia br. wydani władzom radzieckim.
W październiku 197ó roku N. Gilew i W. Pozdiejew u-prowadzili pięciomiejscowy sa rriolot towarzystwa „Aerofłot" — „ł-200" i wylądowali na jednym z lotnisk tureckich.
PÓŁMILIONOWY
SAMOCHÓD Z FSO
*	WARSZAWA
Z taśmy montażowej FSO
zszedł wczoraj półmilionowy samochód osobowy, wyprodukowany w tej fabryce.
Równocześnie przekazany tu został do użytku najnowocześniejszy w kraju magazyn czę ści potrzebnych do montażu samochodów. Magazyn wyposażony jest w urządzenia e-lektroniczne dające m. in. aktualny obraz stanu części w magazynie.
DELEGACJA KC KPZR W CHILE
*	MOSKWA
Do Santiago de Chile przybyła w czwartek delegacja KPZR, której przewodniczy członek Biura Politycznego i sekretarz KC KPZR Andriej Kirilenko. Delegacja weźmie udział w uroczystościach zwią zanych w 50-leciem Komunistycznej Partii Chile. Rocznica ta przypada w dniu 2 stycz nia 1972 r.
KRÓLEWSKIE WOJAŻE
*	BONN
Król Danii Fryderyk 1 królowa Ingrid złożą w dniach od 27 do 29 września 1972 r. wizytę państwową w Niemiec kiej Republice Federalnej.
Para królewska została zaproszona do złożenia wizyty przez prezydenta Heinemanna, który wraz z małżonką odwie dził Danię w czerwcu 1970 r.
NAPAD
*	PARY2
Ośmiu uzbrojonych' osobników dokonało w czwartek na padu na jeden z banków w hiszpańskim mieście San Sebastian. Ich łupem padła równowartość 72 tys. funtów. Policji nie udało się schwytać przestępców.
Pod naciskiem światowej opinii publicznej
«f
akcję rafiowniczq w ko palm „Siersza
KRAKÓW (PAP)	nia z trzech różnych stron,
Wczoraj o godz. 3.45, po 50	drążąc aż 5 chodników. Mimo
godzinach nieprzerwanej akcji	znacznych wysiłków i użycia ratowniczej w kopalni węgla najnowocześniejszych urzą-
kamienńego „Siersza" odnale-	dzeń energiczna akcja ratow-
ziono zwłoki ostatniej, czwar-	nicza nie przyniosła sukcesu,
tej ofiary tragicznego w skut-	czterech górników bowiem,
USA wstrzymały bombardowania DRW
LONDYN, PARYŻ, HANOI (PAP)	Dolina Amfor, którą całkowi-
cie kontrolują siły wyzwoleń-Jak donosi z Sajgonu agencja Reutera, dowództwo wojsk cze. w nalotach biorą udział amerykańskich w Wietnamie Południowym zakomunikowało 8-silnikowe superfortece po-iż Stany Zjednoczone postanowiły zakończyć obecną serię wietrzne „B-52 s" przenoszące ataków bombowych na Demokratyczną Republikę Wietna- 30-tonowe ładunki bomb. mu. _	^	W ub. tygodniu w Vientiane
Nasilenie bombardowań obszaru DRW wywołało —- jak przebywał naczelny dowódca wiadomo — oburzenie i protesty całej postępowej opinii pu- amerykańskich sił zbrojnych blicznej świata*	na Pacyfiku, admirał McCain.
Omawiał on sytuację w związ-
Jednak jeszcze w czwartek chwili rozpoczęcia agresji prze ku z opanowaniem przez party lotnictwo amerykańskie kon- ciwko Demokratycznej Repu- zantów laotańskich Doliny Am tynuowało naloty bombowe na blice Wietnamu w roku 1965 for.
prowincje drw, położone na wynoszą obecnie 3.426 strąco- Jak po^aia wietnamska agen
nych maszyn.	cja prasowa vna, oddziały woj
Sami piloci amerykańscy skowe Patet La o dokonały w przyznają, że jeszcze nigdy dniu 22 grudnia 1971 r. brawuro nie widzieli na niebie Demo- wej udanej operacji na lotnis-kratycznej Republiki Wietna- ko Long Szeng wykorzystywaniu tylu „Migów" i nde spot- ne przez USA. 4 samoloty ame kali się z tak silnym ogniem rykańskie znajdujące się na lot wietnamskiej artylerii prze- nisku zostały zniszczone, ciwlotniczej.	w trakcie lotu z Vientiane
Amerykańskie źródła woj- d° Sayaboury nad granicą w skowe w Sajgonie przyznają, północno-zachodniej części La-że między wietnamskimi „Mi- osu zaginął wielki transporto-gami" a ,.Phantomami" USA wiec amerykański „C-123". Sa doszło do wielu walk powietrz	przelatywał nad drogą
nych oraz że w czasie ostat- opanowaną przez wojska Panach nalotów na DRW zginęło kao. Prawdopodobnie zo-lub zostało wziętych do nie- stał-on zestrzelony przez siły woli 22 pilotów amerykań- ludowe Laosu-skich.
północ od strefy zdemilitary-zowanej. Była to już piąta doba pirackich ataków na terytorium tego kraju. Straty lotnictwa amerykańskiego od
Śmierć w Tatrach
ZAKOPANE (PAP)
W Tatrach zanotowano pierwszy śmiertelny wypadek tej zimy, któremu uległa podczas zejścia z oblodzonego masywu Giewontu ALICJA SOBKOWICZ z Błonia.
Na skutek wiosennych niemal warunków atmosferycznych, w Tatrach zalodzone są wszystkie stoki górskie i z tego względu wystarczy nawet małe potknięcie, a-by doszło do nieszczęścia. Powinni o tym pamiętać turyści, a szcze golnie młodzież, która beztrosko igra z niebezpieczeństwem.
Nowe władze PAN
WARSZAWA (PAP)
Rada Ministrów podjęła 29 bm. uchwałę w sprawie władz Polskiej Akademii Nauk. Aktem tym Rada Ministrów zatwierdziła dokonane przez Zgromadzenie Ogólne PAN w dniu 17 bm. wybory członków Prezydium Akademii na okres od 1 stycznia 1972 r. do 31 grudnia 1974 r.
Prezesem PAN został wybra1 ny członek rzeczywisty Akademii — Włodzimierz Trzebią towski.
Wiceprezesami zostali człon kowie rzeczywiści PAN: Marian Mięso wici, Witold No-' wacki, Dionizy Smoleński i Jan Szczepański.
Rada Państwa na wirioseJc Rady Ministrów powołała Jana Kaczmarka na stanowisko sekretarza naukowego Poł-! skiej Akademii Nauk.
Meldunek z A-22
Dyrekcja I Komitet Zakładowy PZPR w Zakładach Sprzętu Instalacyjnego A-22 w Szczecinka powiadomiły nas, ie do wczoraj zakład ten wykona! 101 proc. rocznego planu produkcji
Roczny plan sprzedały za kłady wykonały 20 bm., Do końca roku przewiduje się przekroczenie planu sprzedaży o około 2,5 min zŁ
Nowa linia lotnicza
WARSZAWA (PAP)
Począwszy od 3 stycznia
1972 r. Polskie Linie Lotnicze „LOT" uruchamiają nowe połączenie na trasie Warszawa
—	Hamburg — Amsterdam — Warszawa. Nowa linia, po istniejącej' Warszawa —Frank furt n/Menem, będzie drugim połączeniem z NRF. Loty do Hamburga odbywać się będą początkowo raz w tygodniu
—	w poniedziałki — samolota mi Ił-18.
Kraksa autobusu
* (lat. wŁ»
Przedwczoraj około godz. tS w
miejscowośoi Węglewo (pow. miastecki) autobus PKS relacji Wałcz Słupsk uderzył w bok przyczepy samochodu ciężarowego, po czym wpadł na przydrożne drzewo i zsunął się ze skarpy. W wy-nlLku wypadku ciężkich obrażeń ciała doznał konduktor autobusu, 56-letni Eugeniusz J. Lekko ranni zostali czterej pasażerowie. Szkody materialne szacuje się na około 60 tys. zł. Obecnie wyjaśnia się okoliczności i przyczyny wypadku.	(woj)
Howorgczsy iifsraiter
Dziś, 31 bm., sklepy spożywcze w Koszalinie będą czynne do godz. 17 (także „Delikatesy"), sklepy przemysłowe — do godz. 16. Natomiast w Słupsku wszystkie sklepy spożywcze i przemysłowe pracują do godz. 16, z wyjątkiem „Supermarketu" i .Delikatesów", które dyżurują do godz. 18.
Zakłady gastronomiczne w Słup sku będą otwarte do godz. 17, w Koszalinie — do godz. 18.
Autobusy MPK kursują: w Słupsku — jak w dzień powszedni, w Koszalinie — do godz. 18.
Placówki pocztowe ze służbą całodzienną będą czynne do godz. 17, pozostałe — do godz. 13. Telegraf — czynny całą dobę.
Nowy Rok, 1 stycznia 1972 —
kach wypadku — Jana Gau-dynia.
Z zawału, który — jak informowaliśmy — był przyczyną tragicznego wydarzenia, u-
jak się okazało, zginęło już w momencie oberwania się ściany.
Rodziny ofiar wypadku otoczone zostały troskliwą opie-
ratowało się 5 górników. W	ką.
podjętej niemal natychmiast	Przyczyny wypadku bada
akcji ratowniczej uczestniczy-	specjalna komisja powołana
ło bezpośrednio na dole	przez ministra górnictwa I
kilkadziesiąt osób:	energetyki oraz prezesa
Wybuch wulkanu w Chile
MEKSYK (PAP*.
W czwartek rano nastąpiła w chilijskich Andach erupcja wulkanu Villarica — wysokości 2840 metrów. Wulkan ten znajduje się w pobliżu granicy z Argentyną, 830 km na południe od Santiago. Według pierwszych doniesień wie le wiosek zostało zniszczonych, los 29 osób jest nieznany.
Władze chilijskie wysłały w rejon wulkanu oddziały wojska i policji, aby ewakuować zagrożone wioski.
sieć detaliczna i drobnodetaliczna
— nieczynna.
Zakłady gastronomiczne: w Ko szalinie będą otwarte od godz. 12 z wyjątkiem tych, które organizowały Sylwestra; w Słupsku czynne od godz. 12 z wyjątkiem „Centralnej" (zamknięta), „Metra" i „Adamka" — pracujących od godz. 18 oraz „Czaru" — czyn nego od godz. 16.
Autobusy MPK kursują: w Ko szalinie od godz. 13 (obowiązuje niedzielny rozkład jazdy), w Słup sku — od godz. 12.
Pracownicy poczty odpoczywają. Czynny jest tylko telegraf.
W niedzielę, 2 stycznia sklepy spożywcze pracują jak w każdą niedzielę. W Koszalinie w godz,^ 10—18 dyżurują na zmianę „ma-» łe" i „duże" Delikatesy, w Słupsku — „Delikatesy" będą czynne w godz. 10—14, „Supermarket" — w godz. 14—18.
Zakłady gastronomiczne pracują normalnie.
Placówki pocztowe czynne jak w każdą niedzielę.
Autobusy MPK kursują jak w niedzielę.
W poniedziałek, 3 stycnta, w Koszalinie obowiązuje ■ -edaż mięsa i wyrobów mięsn i w sklepach wędliniarskich i ^ólno spożywczych. Utrzymuje się jedynie zakaz sprzedaży dań mięsnych w gastronomii otwartej i zamkniętej.	(war)
L
PARYŻ (PAP)
Agencja France Ptesse, powołując się na komunikat radia Hanoi, informuje, że artyleria przeciwlotnicza DRW zestrzeliła w czwartek osiem samolotów amerykańskich.
Lotnictwo USA rozpoczęło na szerszą nii dotychczas skalę bombardowania Laosu. A tako-i2ii st-ieóo
W dniu 29 grudnia 1971 roku zmarł
Nardn Malec
długoletni pracownik PGR w Rościęctnie.
W Zmarłym tracimy sumiennego i oddanego pracownika.
Wyrazy głębokiego współczucia Rodzinie składają
DYREKCJA, RADA ZAKŁADOWA i ZAŁOGA
Wyrazy głębokiego współczucia dyrektorowi Zakładów Mięsnych w Słupsku
mgr.inż .Tadeuszowi Gamoniowi
z powodu zgonu OJCA składają PRACOWNICY ZAKŁADÓW MIĘSNYCH W SŁUPSKU

GŁOS nx 365/1 (6121/2)
Str. 3
Noworoczny toast
egzekutywy KW PZPR
(Dokończenie ze str. 1)
także członkom bratnich stronnictw politycznych, Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego i Stronnictwa Demokratycznego, wielotysięcznej rzeszy bezpartyjnych.
Wchodzimy w drugi rok planu pięcioletniego. Czekają nas nie mniejsze i wcale nie łatwiejsze zadania. Na naszej partii spoczywa główny ciężar odpowiedzialności. Decydować będzie "ednak ofiarna praca i świadoma, obywatelska postawa wszystkich mieszkańców Ziemi Koszalińskiej.
Z okazji nadchodzącego NOWEGO ROKU życzymy wszystkim mieszkańcem województwa wszelkiej pomyślności, dalszej owocnej pracy dla dobra kraju i regionu.
EGZEKUTYWA KOMITETU WOJEWÓDZKIEGO PZPR W KOSZALINIE
KOSZALIN, 30 XII 1971 r.
*
Życzenia
Prezydium W RN
Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej w Koszalinie składa serdeczne podziękowanie wszystkim ludziom pracy za trud i wysiłek włożony w rozwój naszego województwa w 1971 roku. Z Nowym Rokiem życzymy wielu sukcesów i wszelkiej pomyślności wszystkim, którzy codziennie, ofiarną pracą I nauką pomnażają dorobek Ziemi Koszalińskiej.
Składamy wszystkim mieszkańcom województwa również życzenia zdrowia, szczęścia i radości w życiu osobistym,
PREZYDIUM WOJEWÓDZKIEJ RADY NARODOWEJ W KOSZALINIE
Problemy VI Ifnidu
-temulem szkolen a w KW MO
(Inf. wł.)
W minioną środę i czwartek w Komendzie Wojewódzkiej Milicji Obywatelskiej trwało szkolenie poświęcone realizacji uchwał VI Zjazdu partii.
Wprowadzenia do dyskusji dokonali sekretarze KW, delegaci na VI Zjazd. Michał Piechocki przedstawił problemy gospodarcze i zadania sto jące przed województwem w tej dziedzinie. Jerzy Chudzi-kiewicz omówił problematykę rolną i wynikające stąd kierunki działania w wojewódz-
twie. Ną temat kierowniczej roli partii i polityki kadrowej mówił Jan Urbanowicz.
Podczas szkolenia odbyło się spotkanie z delegatem, członkiem egzekutywy KW, naczel nym redaktorem ,,Głosu" — Zdzisławem Pisiem. Podzielił się on wrażeniami ze Zjazdu i obrad zespołu problemowego do spraw kultury. O problemach z zakresji propagandy mówił na szkoleniu członek egzekutywy KW, kierownik Wydziału Propagandy — Jerzy Miller, (ew)
Najlepsze pegeery
Podsumowano ostatnio wyniki międzyzakładowego współ zawodnictwa pracy o tytuł przodującego pegeeru Ziemi Koszalińskiej w 1970/71 roku gospodarczym. Pierwsze miejsce, proporzec przechodni .dyplom uznania i nagrodę w wy sokości 50 tys. zł zdobyła załoga PGR Zalesie, drugie miej sce z nagrodą 30 tys. zł — załoga PGR Klukowo i trzecie miejsce z nagrodą 20 tys. zł — załoga PGR Złotów. Wszyst kie te gospodarstwa należą do Inspektoratu PGR Złotów i w ubiegłym roku gospodarczym uzyskały najwyższe
wskaźniki produkcji towarowej i rentowności, mają ponadto duże osiągnięcia w zawodowym szkoleniu załóg i polepszeniu warunków socjalno-bytowych.
W grupie gospodarstw słabszych ekonomicznie, pracujących w szczególnie trudnych warunkach, pierwsze miejsce we współzawodnictwie i nagrodę w wysokości 30 tys. zł zdobyła załoga PGR Sidłowo w powiecie białogardzkim, zaś drugie miejsce i nagrodę w wysokości 20 tys. zł załoga PGR Żabin w powiecie drawskim. (U
1972 - rok pracy
i
z 11111
(Dokończenie ze str. 1)
społeczno-gospodarczymi, przy równoczesnym, znacznym . rozszerzeniu samodzielności j odpowiedzialności zjednoczeń, kom binatów i zakładów pracy. Proponowane rozwiązania :— co należy podkreślić — przewidują m. i'n. „możliwość uzyskiwania korzyści z lepszej gospodarności i ponoszenia konsekwencji złego gospodarowania , opracowanie nowych mierników oceny pracy przedsiębiorstw oraz zwiększenie roli kryteriów zysku, rentowności, obniżki kosztów własnych i wzrostu wydajności pracy. Wszelkie rozwiązania, przed ich konkretyzacja i powieleniem mają być sprawdzane w wyznaczonych organizacjach gospodarczych i zakładach pracy.. Jest to zadanie przewidziane Uchwałą VI Zjazdu partii na rok 1972. W tym też roku przewiduje się dalsze znoszenie limitów zatrudnienia i1 uelastycznienia przepisów gospodarowania funduszem płac.
Budowa 134 tys. mieszkań, co łącznie z wykonaniem zadań roku 1971 oznaczać będzie realizację 35 proc. planu bieżącej 5-łatki, rozwoju usług, pomoc dla budownictwa indywidualnego, wzrost nakładów na inwestycje gospodarki komunalnej, wzrost produkcji rolnej przy równoczesnym zniesieniu obowiązkowych dostaw, zabezpieczenie pracy dla ok. 363 tys. osób, objęcie bezpłatną opieką lekarską 6.5 min mieszkańców wsi, wzrost wydatków na poprawę ochrony zdrowia społeczeństwa w ogóle — oto dalsze z długiej listy zamierzeń, jakie stawiiamy przed sobą w nadchodzącym roku.
Ich realność znajduje pokrycie w atmosferze politycznej, jaka towarzyszyła naszej pracy w roku ubiegłym, atmosferze dzięki której poparcie udzielone kierownictwu partii i rządu przekuwane było każdego dnia w konkretne efekty gospodarcze, a entuzjazm towarzyszący czynom podejmowanym dla uczczenia vi Zjazdu w codzienny trud. Zapowiedziana na początku 1971 roku poprawa warunków życia stała się faktem, a umocnione w ten sposób zaufanie społeczeństwa do kierownictwa partii — jednym z najistotniejszych czynników dynamizujących nasze życie społeczne, polityczne i gospodarcze.
Odrodzenie wiary w skuteczność nie tylko społecznego, ale i indywidualnego wysiłku,wiary w rzeczywistą wartość wydajnej solidnej pracy jest chyba największym osiągnięciem ubiegłego roku i najcenniejszym kapitałem wyjściowym roku bieżącego.
Realność zadań jakie stawiamy przed so bą, polega również i na tym, że dążąc do określonego celu w pełni zdajemy sobie sprawę z trudności, jakie przyjdzie nam pokonać. Ale też realizacja zadań roku 1972 stanowi niepowtarzalną szansę dokonania bardziej zasadniczego skoku w latach następnych. O ile rok ubiegły, mimo wszystko, cechowała pewna dorażność w rozwiązywaniu najbardziej nabolałych problemów społecznych, politycznych i gospodarczych, o tyle rok 1972 jest już w pełni planowym
działaniem na rzecz naszego dzitś, z myślą
0	naszym jutrze. Tempo przemian współczesnego świata bowiem jest tak szybkie, że słabość opieszałych i siła pracowitych rosną w postępie geometrycznym.
W roku 1971 udowodniliśmy, że nie ma w zasadzie dla nas rzeczy niemożliwych do wykonania, że w sprzyjających warunkach nasza pracowitość i pomysłowość w rozwiązywaniu trudności nie jest.
1	nie może być powodem jakichkolwiek kompleksów. Móc lepiej pracować — jak to określił członek Biura Politycznego Józef Tejchma — w warunkach sprzyjających wydajniejszej pracy wykazać maksymalne swoje możliwości, zdolności i wiedzę — stało się dążeniem społecznym, postulatem ogólnym, koniecznością obecnego etapu.
Dążenie do stworzenia takich właśnie warunków legło też u podstaw decyzji przyspieszającej wybory do Sejmu. Pierwszym i naczelnym zadaniem przyszłego Sejmu będzie przekształcenie uchwał VI Zjazdu naszej nartii w konkretny plan społeczno-gospodarczego rozwoju Polski na lata najbliższe. Innym, równie istotnym zadaniem przyszłego Sejmu będzie dalsze doskonalenie całości systemu prawnego naszego państwa, dokonanie potrzebnej reformy w systemie rad narodowych, umocnienie ich funkcji przedstawicielskich i wykonawczych. Ukoronowaniem tego winno być rozwinięcia i doskonalenie wielu innych spraw, łącznie z ustawą zasadniczą naszego państwa.
Zarówno dokonania roku 1971, Jak i zamierzenia na rok 1972 są dowodem u-macniania się socjalizmu w naszym kraju. Stanowią najistotniejszą przesłankę naszego realizmu optymistycznego, z jakim wkra czarny w Nowy Rok. Podobny bilans osiąg nięć i zadań sporządzają dziś wszystkie narody socjalistycznej rodziny. Umacnianie się socjalizmu w naszych krajach, nasze sukcesy, nasz pomyślny rozwój skłoniły świat kapitalistyczny do realistycznego spojrzenia na wiele międzynarodowych problemów. Rok 1972 zawiera więc i w tej dziedzinie elementy optymizmu, wyrażające się m. in. perspektywą zwołania zaproponowanej przez kraje socjalistyczne europejskiej konferencji bezpieczeństwa i współpracy. Co oznacza pokój — nie trzeba nam tłumaczyć, nie trzeba też nikomu tłumaczyć, że perspektywa osiągnięcia takiego porozumienia jest Wynikiem uporczywych wysiłków Związku Radzieckiego i wszystkich krajów socjalistycznych, wspar tych i naszymi osiągnięciami.
Perspektywa pokoju i pokojowej współpracy z narodami Europy nadaje dodatkowy sens naszej pracy, naszym zamierzeniom — sprzyja utrwaleniu takich cech naszego społeczeństwa, jak aktywność, pracowitość, oszczędność i umiejętność myślenia kategoriami społecznymi. Rok, w który wkraczamy, będzie musiał być rokiem wytrwałego i rozumnego wysiłku. Rozpoczynamy go z optymistycznym przeświadczeniem, że przyniesie on współmier ne do owego wysiłku owoce. (AR)
D0B0CZNE NfiGBbDT
PREZYDIUM WEN ZA UPOWSZECHNIANIE KULTURY
(Inf. Wł.)
Co rok Prezydium WRN przyznaje nagrody działaczom szczególnie zasłużonym w u-powszechnianiu kultury, Na tegorocznej liście znalazło tią 9 osób. Są to:
Jadwiga Dąbrowska — kierowniczka Powiatowej i Miej skiej Biblioteki w Białogardzie, Bronisław Tomczyk — działacz ze Studzienic pow. Bytów, Jerzy Lissowski — kie równik Wydziału Kultury Pre zydium PRN w Kołobrzegu, Marian Mól — dyrektor Młodzieżowego Domu Kultury w Koszalinie, Eugeniusz Z. Zdro jewski — sekretarz generalny ZG KTSK, dyrektor Ośrod ka Badań Naukowych, Andrzej Czechowicz — wiceprezes ZG KTSK, publicysta, Jan Niedźwiecki — kierownik Muzeum w Złotowie, Andrzej Lewandowski — wiceprzewod niczący ZW ZMS, Jan Sobieraj —- choreograf, działacz amatorskiego ruchu artystycz nego.
Uroczyste wręczenie nagród odbędzie się dziś w siedzibie Prezydium W7RN. Laureatom i ich środowiskom składamy podziękowania i gratulacje.
(m)
FUB wykonał plan sprzedaży
W dnia 29 grudnia 1971 r. Fabryka Urządzeń Budowla nycb wykonała roczny plan
sprzedaży swoich wyrobów. Do końca roku plan sprzedaży przekroczony zostanie o 3 min zł. (kk)
NAGRODZENI
Natfrorty książkowe za praw^Bho-
we rozwiązanie krzytówlai rsr 5TT wylosowali:
1)	Mirosława Ieriel, Jastrowie, ul. Grunwaldzka 18
2)	Józef Dobrucki, Sapolno Człtt-chowskie. pow. Człuchów
3)	Zdzisława Tadych, Krajenka, ul. Złotowska 41 .
4)	Krzysztof Wróblewski, Darłowo, ul. Obrońców Stalingradu IM m 2
5)	Urszula Jastrzębska, Złocieniec ,ul, Świerczewskiego 9 ra 3
Dodatkowe nagrody, ufundowane przez Dyskusyjny Klub Filmowy w Koszalinie — album „Aktorzy filmu polskiego i telewizji" otrzymują:
6)	Eulalia Łożecka, Złocieniec, ul. Połczyńska 11 m 4
7)	Bożena Drozd, Słupsik. ul. Lelewela 56 m 1.
Karty wstępu (na 2 onoby) »a projekcje DKF przy WDK w Koszalinie w styczniu 1972:
3) Elżbieta Ossowska. Koszalin 3, ul. Westerplatte 36 m 5
3) Czesław Czyżo, Koszalin, ul. Kmewskiego 48 m 8.
M Grilli
planu gospodarczego i budżetu w roku 1972
i
OCHODY I WYDATKI zbiorczego budżetu województwa ustalone zostały w kwocie 4.820.532 tys. zł. Budżet ten przewiduje zgromadzenie i rozdysponowanie środków finansowych niezbędnych dla dalszego rozwoju gospodarczego oraz przyspieszenia wzrostu spożycia indywidualnego i społecznego zgodnie z kierunkami określonymi w Uchwale VI Zjazdu i kierunkami zawartymi w planie gospodarczym województwa na rok 1972. W zatwierdzonym przez WRN budżecie znajduje swój wyraz polityka zmierzająca do podniesienia stopy życiowej ludności między innymi przez wzrost społecznego funduszu spożycia. Wyrażone jest to w dość znacznym wzroś cie wydatków na rozwój urządzeń socjalno-kulturalnych, a także na poprawę jakości świadczonych usług przez placówki ochrony zdrowia i szkolnictwa ogólnokształcącego i zawodowego.
Dochody własne budżetu wyniosą 1.123,933 tys. zł i stanowić będą 23:3 proc. dochodów budżetu. Resztę, czyli 3.696.594 tys. zł uzupełnią środki wyrównawcze z budżetu centralnego, W porównaniu z budżetem roku 1971 dochody własne mają być wyższe o 10,2 proc., natomiast dotacja wyrównawcza o 24,2 proc. Największą pozycję w dochodach budżetu stanowić mają dochody z działalności gospodarczej ustalone w wysokości 824.158 tys, zł.
Plan gospodarczy województwa, którego realizacja ma zapewnić dochody budżetu, przewiduje dalszy rozwój różnych działów gospodarki. Dla wykonania zaplanowanych zadań i-zeczowych konieczny będzie dalszy wzrost zatrudnienia w gospodarce narodowej o 10 tys. osób, z tego 9.600 osób w gospodarce uspołecznionej. Liczba absolwentów wszystkich typów szkół, powyżej podstawowych, wyniesie około 9.400 o-sób. Nie przewiduje się większych trudności ze znalezieniem dla nich miejsc pracy. Natomiast nadal występować będą lokalne trudności z pełnym zatrudnieniem osób bez kwa li-szczególnie kobiet. Z tych te£ wzgłęd&w; zjedswn
czenia, przedsiębiorstwa i rady narodowe otrzymały zalecenie zwiększenia załóg pracujących na drugich i trzecich zmianach w zakładach produkujących artykuły rynkowe, rozwijania produkcji nakładczej, zwiększania liczby pół-etatów dla kobiet itp.
Przewiduję się, że dochody ludności w 1971 r. będą, w porównaniu z rokiem 1970, większe o 10,8 proc. Plan dochodów na rok 1972 zakłada dalszy ich wzrost o 8.1 proc., opierając się na wzroście funduszu płac, świadczeń społecznych
1	przychodach ludności ze sprzedaży produktów rolnych.
Wartość sprzedanych przez przemysł produktów i usług
własnych ma wzrosnąć, w porównaniu z rokiem 1971, o 7,2 proc. i wynieść ponad 15.160 min zł. Zatrudnienie w przemyśle i usługach (bez uczniów) wzrośnie o 5,3 proc. Plan zakłada także wzrost wydajności pracy o 1,7 proc. i średniej płacy ogółem o 1,8 proc.
Nakłady inwestycyjne na rozbudowę przemysłu terenowego wynoszą 146,9 min zł, z tego 56,8 min zł na roboty budowlano-montażowe.
Wartość usług przemysłowych i pozostałych działów dla ludności, koordynowanych przez KDW, wyniesie 181.4 min zł a więc będzie wyższa o 13,4 proc. od przewidywanej wartości usług świadczonych w roku 1971.
Zakłada się, że w roku 1972 czynnych będzie 3.546 zakładów Rzemieślniczych a więc zaledwie o .0.5 proc. więcej niż w roku 1971. Natomiast na wsiach będzie ich więcej o
2	proc.
Baidzo mobilizujące zadania ustalono w planie dla rolnictwa. Produkcja globalna ma wzrosnąć o 3,8 proc., z tego roślinna o 2,5 proc. a zwierzęca aż o 6,1 proc. Ogólna powierzchnia zasiewów ma być wyższa o 6,8 tys. ha. W porównaniu ze średnimi wynikami 4 ostatnich lat produkcja zbóż ma być wyższa o 5,8 proc., ziemniaków o 11,5 proc. buraków etikrowyeh o 14,1 proc., siana o 16,4 proc.
Pogłowie bydłu om fdą swiętayć » 16,3 fes. oi, w trm
krów o 4 tys. szt., trzody chlewnej o 42,5 tys. szt. a owiec ł
8,6 tys.
Odpowiednio do wzrostu produkcji ma zwiększyć się także skup produktów rolnych a mianowicie: ziemniaków o 140 tys. ton, żywca o 10,7 tys. ton, mleka o 20 min litrów. Natomiast wobec zwiększonych potrzeb paszowych zakłada się w planie niższy o 25,8 tys. ton skup zbóż.
Plan przewiduje także większe zużycie nawozów minerał-* nych o 14,8 tys. ton czystego składnika NPK oraz o 41,7 tys. ton wapna. Dawka nawozów mineralnych na 1 ha użytków' rolnych ma być wyższa o 11,6 proc. a wapna o 36:2 proc.
W innych działach gospodarki województwa: wartość sprzedanych towarów przez lasy ma bjrć wyższa o 9 proc. i wyniesie 1.588 min zł, w komunikacji na utrzymanie dró£ państwowych przeznacza się 209,1 min zł, a na utrzymanie dróg i mostów lokalnych — 92 min zł, wartość obrotów handlu detalicznego w województwie wyniesie ponad 13,7 młd zł i będzie wyższa o 8,6 proc. w porównaniu z rokiem 1971.
Wyższe sa także zadania przedsiębiorstw; gospodarki komunalnej. Np. przewiduje się wyższe o 1,6 proc., zużycie wody, przewozy pasażerów mają też zwiększyć się o 1,1 proc., a wartość usług świadczonych ludności przez przedsiębiorstwa gospodarki komunalnej o 5 proc.
Nakłady na kapitalne 'remonty ustalono w wysokości 156 min zł, a na inwestycje w wysokości 179,9 min zł.
W gospodarce mieszkaniowej przewiduje się zbudowanie 13.613 izb mieszkalnych. Rady narodowe przeznaczą na budownictwo mieszkaniowe 159,1 min zł, a spółdzielczość mieszkaniowa 292,5 min zł.
Nakłady na inwestycje (w planie terenowym) ustalono w wysokości 2.711,5 min zł, z czego na rady narodowe przypada 2.004,2 min zł i na spółdzielczość 707,3'min zł.
Przedsiębiorstwa budowlane otrzymały zlecenia na roboty budowlaiio-montaźowe wartości 3.058,3 min &L
Sir. 4
GŁOS ar *8/1 &&m
POP B A W n g 1 A g STREHKA
e
i
PffifEtóO WYDABZtŃliliMIEDZYNABDDDWYCH
ATboż nie płacimy po 15 rubli za bilet do krzeseł na powiewną Sarę, alboż nie będziemy dawać balów i rautów w karnawale, alboż wyrzeklibyśmy się bezika, bakarata" — pisał Henryk Sienkiewicz w jednym z felietonów w roku J881. Jeremiada ta m.iała związek z anonsem, młodego uczonego Stefana Scholtza-Rogozińskiego o naukowej wyprawie do Kamerunu i apelem, aby społeczeństwo udzieliło mu pomocy finansowej.
POMYSŁ WYPRAWY na ukowej do Kamerunu, niezwykły na owe czasy, Rogoziński — wtedy już członek Towarzystwa Geograficznego w Paryżu i Klubu Afrykańskiego w Neapolu — wbrew trudnościom i przeszko dom zrealizował.
Społeczeństwo polskie pozbawione własnej państwowości, czułe było wówczas i wykorzystywało każdą okazję, aby przypomnieć światu, że naród polski istnieje i wnosi wkład do ogólnej kultury i nauki. Nie szczędziło zatem grosza na cele naukowe. Towarzyszami Rogozińskiego w ekspedycjti zostali Leopold Janikowski i Klemens Tomczak, kolega Rogozińskiego z ławy szkolnej w gimnazjum. Obaj byli. zdolnymi i świetnie zapowiadającymi się naukowcami.
Rogoziński — nie tylko geograf, ale i marynarz (skończył S75kołę marynarki wPetersbur gu i pływał przez kilka lat pod carską banderą) osobiście dopilnował przygotowania stat ku „Łucja Małgorzata" do wy prawy, w którą wyruszyła z Havru 13 XII 1882 r.
Trzej badacze szczęśliwie wy lądowali u wybrzeży zachodniej Afryki i założyli stację naukową. W ciągu zaledwie trzech lat udało się Rogozińskiemu dokonać ogromnych
badań i ciekawych odkryć: źródła rzeki Mungo, jeziora M'bu. Nazwano je jeziorem Benedykta, na cześć Benedykta Tyszkiewicza, jednego z najhojniejszych fundatorów ekspedycji.
Rogoziński napisał również rozprawę o narzeczu plemienia Bakwiri oraz zebrał dużo eksponatów etnograficznych, którymi obdarował muzeum w Krakowie. Janikowski i Tomczak odnieśli nie mniejsze sukcesy naukowe niż sam dowódca wyprawy.
»gIEŚTETY, na doskonale wM rozwijającą się placów-«®kę naukową posypały się niepowodzenia. Pierwszym była śmierć Tomczaka, który nie wytrzymał ostrego przebiegu malarii. Drugie niepowodzenie miało reperkusje polityczne i zmusiło polskich uczonych do likwidacji placówki.
Historia ta miała następujący przebieg. W 1884 r. Anglicy posiadali w Kamerunie kilka faktorii handlowych i nie spie szyli się z oficjalnym objęciem terytorium. Samozadowolenie
korwety „Der Nachtiga!!*' który objął w posiadanie Niemiec 400 km kw. przestrzeni Kamerunu.
Rozszerzenie się panowania niemieckiego zaniepokoiło Rogozińskiego. Urodzony w Kaliszu z mieszanego małżeństwa — matki Polki, z domu Rogozińskiej, nie chciał używać niemieckiego nazwiska ojca Scholtz. Nie znosił Niemców i doskonale rozumiał niebezpieczeństwo, płynące ze strony bismarckowskiej potęgi. Założoną przez siebie stację nauko wą uważał za polską placówkę przypominającą istnienie narodu polskiego. Obawiał się słusznie, iż Niemcy nie zgodzą
Rok 1971 obfitował w wyjątkowo dużo wydarzeń, mających doniosłe znaczenie zarówna naszego kraju, jak i dla całego świata. Omówienie ich wszystkich, choćby w największym skrócie, przekraczałoby ramy tego przeglądu. Toteż z konieczności skoncentrujemy się dziś na problemach najważniejszych.
zostały z niepokojem. Jak podkreśla pras*
radziecka — wystarczył tylko miesiąc działalności ChRL w ONZ, by stwierdzić, że na forum tej organizacji sformował się nowy blok antyradziecki. Dotychczas przeciwnicy państw socjalistycznych tworzyli własny,; imperialistyczny front. Obecnie przyłączyli się do nich maoiści. Znalazło to wyraz np. w trakcie debaty nad radzieckim wnioskiem w sprawie Światowej Konferencji Rozbrojeniowej, kiedy to zarówno delegat USA, jak i ChRL wystąpili przeciw tej inicjatywie. W Komitecie Politycznym ONZ Chiny — znów wspólnie z USA — sprzeciwiły się wnioskowi o zaprzestanie eksperymentów nuklearnych, a w dyskusji nad problemem indyjsko-pakistańskim, jako drugie obok USA wielkie mocarstwo — poparły pakistańską dyktaturę wojskową.
się nigdy na istnienie polskiej JwszysiKicn sprawacj stacji naukowej. Rogoziński iw 1?" r- koncentr ..i'	k ^vysiłki na sorawie
NIEWĄTPLIWIE najdonioślejszym wydarzeniem w kraju był VI Zjazd PZPR. Jego znaczenie daleko wykracza poza sprawy wewnętrzne Polski, toteż był on szeroko komentowany przez prasę światową. Zjazd nakreślił drogi dalszego rozwoju kraju a także program naszej polityki międzynarodowej. Opiera się ona trwale i konsekwentnie na trzech podstawowych zasadach.
„...przyjaźń1, sojuszu i współpracy z bratnimi krajami socjalistycznymi, solidarności ze wszystkimi siłami wolności narodów i postępu na świecie, pokojowego współistnienia i równoprawnej współpracy z państwami ka-pltalistycznymi". We wszystkich tych trzech kierunkach Polska działa aktywnie, wnosi istotny wkład do wspólnych dz'ałań krajów socjalistycznych. Jesteśmy w świecie partnerem odpowiedzialnym i szanowanym, takim którego głosu wysłuchuje się uważnie we wszystkich sprawach współczesnego świata.
owaliśmy głównie nasze
wykorzystał więc przyjazne ^SIłK1 na sprawie rozbrojenia i bezp.ećzen-' stosunki z murzyńskimi' kró- *twa europejskiego, walnie przyczyniając się lam,i, którzy zwracali się do	Postępującego odprężenia w Europie.
Pniaków o rozstrzv gnacie 1 jesh dziś realn£* staJe S1S propozycja zwoła-, ło1r._ włae;J	nia Ogólnoeuropejskiej Konferencji w Spra-
sporow a ta ^ J J wie Bezpieczeństwa i Pokoju, pamiętać trze-suwerenną S^yz	.	ba, że inicjatywa w tej sprawie wyszła wła-
., ^e.rz^ z	" £nje z Polski. Również na forum ONZ wiele
gozinskiemu rządy, zwro - Q polskich propozycji doczekało się powszecn-do Anglików o wzię le y neg0 poparcia i stało się podstawą podjętych pod angielski protektorat. uchwał i rezolucji Zgromadzenia Ogólnego
Król Boty, a w ślad za nim i organów ONZ.
kilku innych królów murzyńskich, podpisał z Anglikami | 111 ŁA8NIE w pracach zakończonej nle-traktal Rogoziński czując się j lysg dawno XXVI Sesji Zgromadzenia Ogól bezpiecznie zaczął przygoto-| w w nego NZ znalazły odbicie wszystkie wywać wyprawę w głąb kraju ^ ważniejsze problemy świata. Podczas tej se-po rzece Lungusi. Tymczasem j sji państwa socjalistyczne nadawały określo-nastąpiły nieporozumietnia mięsny kierunek wysiłkom ONZ w podstawowych Leiywamu. ocuLwwuuwuicmc Murzynami, pozostający-! sprawach, jak: rozbrojenie, bezpieczeństwo hlSdto Pod protektoratem SSel- międzynarodowe, czy też rozwój gospodar-^ skim a przeciwnikami spod pros czej współpracy. Wymienić tu trzeba: przy-we Woermanna, Jantzena i , , ,	__,___-kt?__t
Thormahlena, które nabyły zie
m:e w
i prawa przez nich ziem od kacyków murzyńskich. Następnie pod-
_ r. _.p tektoratu niemieckiego. Niem-|jęty przez aklamację radziecki projekt zwo-cy ostrzelali Murzynów spodl łania Światowej Konferencji Rozbrojeniowej,
Protektoratu angielskiego. Muj projekt rezolucji dotyczący przyjęcia kon-ao zamieszKiwanycn	wysuszeni uciekli w J wencji o zakazie badań, produkcji i magazy-
dali
uroczyście dowódcy
si^sr
rrM?
encji
nowania zapasów broni bakteriologicznej o-raz ich zniszczenia. Jest to w historii wysiłków rozbrojeniowych pierwszy dokument, mówiący o pełnym rozbrojeniu w tej dziedzinie środków masowego niszczenia. ONZ ogromną większością głosów zaaprobowała . , , . , . . , . .ś również polski projekt rezolucji w sprawie ciskał Anglików, aby bardziej| Zakazu broni chemicznej. Rozważono i za-en erg leżnie zaznaczyli swe Pa_| aprobowano projekt rezolucji krajów socja-nowande na tym terytorium,, listycznych o wprowadzeniu w życie zasad co doprowadziło do za;grozenia| j postanowień, zawartych w Deklaracji przez Niemców, że aresztują! 0 Umocnieniu Bezpieczeństwa Międzynaro-
głąb ładu. Nadto komendant korwety „Bismarck" ogłcaił, że jeśli spotka Polaków na teryto rium niemieckim — aresiztuje ich.
Rogoziński tymczasem na-
Kamerun — Kobiety
wiejskie ucierają proso na mąkę-Fot. ĆAF — UNICEF
Rogozińskiego i deportują go do Hamburga. Wkrótce też przez pomyłkę ostrzelali Janikowskiego i zatrzymali go. Tylko dzięki interwenci i konsula angielskiego Janikowski został zwolniony.
Wobec tylu niebezpieczeństw Rogoziński zlikwidował stację naukową i powrócił do kraju, aby go wkrótce opuścić na zawsze i zamieszkać na wyspie Fernando, gdzie niedługo umarł, mając zaledwie 36 lat.
Janikowski nie zrezygnował z dalsrej prary naukowej. Wyjechał do Gabonu, gdzie badał zatokę Corisko i rzekę Muni.
Mapy, sporządzone przez Po laków, opisy naukowe i badania Kamerunu były pionierskimi pracami na tym terenie, zyskały wysoką ocenę w świe cie nauk1' i wówczas przypomniały raz jeszcze światu, że Polska żyje.
(INTERPRESS) MARIA OLCHA
dowego.
1
TYM samym czasie polityka Waszyngtonu szła w innym zgoła kierunku: przedstawiciele USA w ONZ albo wyraźnie występowali przeciw tym pokojowym propozycjom, albo... wstrz3'mywali się od głosu. Kiedy kraje naszego obozu czynią wysiłki dla wstrzymania wyścigu zbrojeń — Stany Zjednoczone kontynuują ten wyścig. Pentagon zażądał np. zwiększenia swego budżetu wojskowego na rok 1972 o ponad 4 miliardy dolarów co spowodowałoby, że w sumie — jak pisze ,.Newsweek" — wydatki wojskowe w budżecie USA przekroczyłyby kwotę 80 miliardów dolarów. W amerykańskich kołach politycznych i gospodarczych zwraca się uwagę na to, że kontynuowanie kursu na zbrojenia pogłębi i tak niemałe trudności walutowo-finarisowe USA i spowoduje dalszą inflację, kryzys dolara oraz wzrost bezrobocia.
1|. RACAJĄC do problemów ONZ — pod-|j|ri kreślić należy, że do najistotniejszych Wu wydarzeń mhronej sesji i roku należy przywrócenie ChRL należnych jej praw w ONZ. Świat łączy z tym faktem nadzieje na umocnienie roli ONZ. Tymczasem demagogiczne i wrogie wobec państw socjalistycznych wystąpienia delegacji ChRL przyjęte
klimatowi konferencji w sprawach. bez-
S
SD
SJ
Oj
as
"52
OS
S
O
cc
UJ ROKU, który mija, na e-	liły jedność celów politycz- szym kontynencie
kranach telewizorów i na	nych i zdynamizowały w re- zwłaszcza w stosunkach na li- pieczeństwa i współpracy w
szpaltach gazet europejskich	zultacie oraz zintensyfikowały nii Wschód — Zachód. Zmiany tej części świata oraz do raty
na zdjęciach i w karykaturze	obustronne poczynania w roz- te, to w dużej mierze rezultat fikacji układów warszawskie-
często przedstawiane były n/l-	woju współpracy gospodarczej zawarcia przed rokiem Ukła- go i moskiewskiego.
wetki polityków niemieckich,	naukowo-technicznej i w in- dów w Moskwie i Warszauńe Realistyczna polityka kan-
Je~t to zrozumiałe, bowiem wo	nych dziedzinach życia. Ostat- przez rządy ZSRR i PRL z jed clerza Brandta, potwierdzona kół „problemu niemieckiego" nim wyrazem jest, obowiązują nej a NRF z drugiej strony, w jego rozmowach na Krymie
rozgrywało się wiele wydarzeń	ce od 1 stycznia 1072 r., prak- Rząd kanclerza Brandta uznał z Leonidem Breżniewem, -przy miały miejsce fakty o ważnym tyczne otwarcie granicy wzdłuż w nich realnie istniejącą w Eu niosła mu pokojową nagrodę
znaczeniu	Odry, którą będzie można prze ropie sytuację, na co przez Nobla i zdobywa uznanie co-
Przez „problem, niemiecki"	bywać w obie strony jedynce wiele lat nie mogła się zdobyć raz szerszych kręgów społeczni zyyykło się rozumieć zarówno za okazaniem dowodów osobis sprawująca nad Renem wla- stwa NRF. Jednakże przeciw-
politykę Niemieckiej Republi-	tych. ^ dzę chadecja, czemu i dziś, bę- ko niej nadal i ze wzmożoną
ki Federalnej i sytuację spo-	W ciągu ubiegłych miesięcy dąc w opozycji .gorąco się prze siłą kieruje ogień zaporowy
łeczno-gospodarczą w tym kra	władze NRD prowadziły roz- ciwstawia z pozycji zimnowo- CDU/CSU, wspierana przez
ju, jak też politykę i rozusoj	mowy z czynnikami kierowni- jennych i nacjonalistyczno-od- zjednoczoną w pooarciu dla
Niemieckiej Republiki Demo-	czymi NRF i Berlina Zachód- wetowych. Barzcla i Straussa prawicę za-
krat.ycznej, a także zagadnie-	nie(jo na temat wzajemnych sto Wspomniane układy, choć chodnioniemiecką. Nadchodza-
nia Berlina Zachodniego. Poz	sunków i dróg prowadzących jeszcze nie ratyfikowane nr ze z ce miesiące przyniosą więc nad
wój wydarzeń w tym obszarze	do ich normalizacji. W ich re- parlament zachodnioniemiecki Renem wiele jeszcze ostrych
tematycznym był z dużym za-	zultacie zawarte zostały poro- wywierają już widoczny i istot starć zimnowo jennych wiew-
interesowaniem śledzony przez	zumienia, przywitane z opty- ny wpływ na sytuację społecz- cow nacjonalizmu i odwetu ze
opinię publiczną w naszym kra	mizmem w całej Europie. no-polityczną w samej NRF i zwolennikami realizmu poli-
ju, ze względów nie wymaga-	Droga do pełnego unormowa na całokształt sytuacji miedzy
jących tu specjalnego uzasad-	nia stosunków między NRD i narodowej W nowym klimacie
hienią.	NRF na zasadach obowiązują- stało się możliwe " osiągniecie
Rok 1971 przyniósł wydatny	cych między suwerennymi i donic~e-o to skutkach porożu
postęp w zacieśnianiu więzóię	pęłnopraionymi państwami jest mienia■ berlińskiego czterech
przyjaźni i współpracy między	jeszcze długa, ale została po- mocarstw. Umożliwiło ono kom
Polską a NRD. Wzajemne wizy	myślnie zapoczątkowana. promisowe załatwienie \oielu
ty przywódców obu krajów w	Rzecz jasna, było to możliwe trudnych problemów, otworzy-
Warszawie i Berlinie podkreś-	dzięki zmieniającemu się na na ło drogę do ogólnoeuropejskiej
tycznego.
A. POLAN
WCZORAO
U ÓWNIEŻ w kwestii bliskowschodniej
jP< oba te mocarstwa zajmują zbliżone sta nowiska. Sytuacja w tym rejonie świata poważnie nabrzmiewa i grozi eksplozją.
Izrael oficjalnie odrzuca wszelkie decyzje ONZ, zmierzające do politycznego rozwiązania problemu. Premier Golda Meir po powrocie z Waszyngtonu (gdzie, jak pisze prasa USA, otrzymała od Nixona zapewnienie dalszej pomocy finansowej i militarnej) stwierdziła wprost, że wojska izraelskie nie zamierzają opuścić okupowanych terytoriów arabskich. Przyjęta niemal jednogłośnie przez XXVI Sesję Zgromadzenia Ogólnego NZ rezolucja wzywająca do wznowienia misji Jar-ringa i wycofania wojsk izraelskich z okupowanych terenów — ma w tej sytuacji szczególne znaczenie. Wyraża otia wolę zdecydowanej większości krajów świata, które potępiają agresywną politykę Izraela i poparcie, udzielane tej polityce przez USA. Rok 1972 nad Kanałem Sueskim zaczyna się niepokojąco, przy koncentracji wojsk obu przeciwnych stron, w atmosferze napięcia i niepewności, co przyniesie jutro.
NIESPOKOJNIE również zaczyna się Nowy Rok na Półwyspie Indochińskim. A-
merykańskie plany wietnamizacji wojny nie przynoszą oczekiwanych przez Waszyngton rezultatów, toteż agresorzy amerykańscy —■ w odwet za te niepowodzenia — wzmagają eskalację bombardowań Demokratycznej Republiki Wietnamu. Od 1968 r. tj. od czasów prezydentury Johnsona nie było tak zmasowanych nalotów na DRW. Setki samolotów USA zasypują gradem bomb spokojne h wietnamskie miasta i wioski, 'ginie cywilna ^ ludność. Oburzenie świata budzi brutalność USA wobec suwerennego, niepodległego kraju, którego granice są bezkarnie naruszane, wbrew wszelkim zasadom humanitaryzmu i prawa międzynarodowego.
M ALOTY na DRW, jak podają oficjalne jpl źródła amerykańskie, odbywają się na osobisty rozkaz prezydenta Nixona. Wie
my, że kontynuowanie wojny na Półwyspie Indochińskim zmusiło b. prezydenta Johnsona do wycofania się z poprzedniej kampanii wyborczej. Rok 1972 jest rokiem wyborów prezydenckich w USA. Kontynuowanie więc przez Nixona polityki eskalacji wojny nie zapewni mu popularności we własnym społeczeństwie. Również zapowiedziana wizyta Ni-xona w Moskwie — o ile ma przynieść pozytywne rezultaty — nie może odbywać się ! przy akompaniamencie spadających na DRW bomb, w atmosferze napięcia i eskalacji dzia łań militarnych ze strony USA.
TAK Więc, mimo widocznych postępów odprężenia zwłaszcza w Europie, świat wkracza w rok 1972 — uwikłany w wiele skomplikowanych, trudnych problemów międzynarodowych. Stawiając na pokojowe współistnienie i konsekwentnie szukając dróg . w rozwiązania tych niełatwych problemów — i kraje socjalistyczne nie rezygnują z walki o dalsze odprężenie w stosunkach międzynarodowych, o powszechne rozbrojenie, o utrwalenie pokoju na świecie. Olbrzymią rolę ma tu do spełnienia parlament świata, jakim jest ONZ. Stąd też wysiłki nasze zmierzają do stałego podnoszenia prestiżu i rangi tej organizacji, w ciągu ostatnich 10 lat — tak dobrze sterowanej przez byłego sekretarza generalnego U Thanta. Z dniem 1 stycznia 1972 roku urząd ten na okres najbliższych 5 lat obejmuje czwarty z kolei sekretarz generalny ONZ, pięćdziesięcioczteroletni Austriak, Kurt Waldheim, dyplomata z wykształcenia i zawodu.
Przyjmuje tę ważną funkcję w okresie niełatwym w polityce międzynarodowej, w sytuacji, kiedy wiele spraw oczekuje rozwiązania. Jak wywiąże się z przyjętych obowiązków — pokaże czas. Ludzkość oczekuje od niego, że idąc śladami swego wybitnego poprzednika — poprowadzi ONZ drogą likwidowania napięć, łagodzenia konfliktów i pokoju.
HENRYK BANASIAK
ToL Piotr Kreft
iGŁOS nr 3W/1 (6121/1) ............—......'«■■■.....mmmmummm.........................................Str. 5
SALA feyfa wypełniona ił o ostatniego miejsca. Wiele osób stało w przejściach. Słychać było różnojęzyczny gwar. Najpierw machinalnie łowił urywane zdania to polskie, to francuskie. Wreszcie odruchowo otworzył program uroczystości. Na zewnętrznej stronie wydrukowano dużymi literami „Pierwszy Walny Zjazd Wychodźstwa Polskiego we Francji 17—18 grudnia 1944 roku — Maison de la Chimie, Paryż". Dalej porządek obrad | przewidywane wystąpienia.
Poderwał wszystkich polski hymn, a potem dźwięki Mar-sy lian ki. Patrzyli w skupieniu na frontową dekorację. W środku piastowski orzeł na tle narodowych barw, a z boku sztandary państw sojuszniczych i ogromny napis: „L'UNITE DE LA NATION POLONAISE.
Zjazd otworzył prezes pkwn we Francji Tomasz Piętka. Mówił po polsku. JÓZEF ŁUKA, siedząc w jednym z pierwszych rzędów, rejestrował sumiennie każde zdanie, jakie padło z trybuny. Tyle lat czekali na te słowa, on i polscy towarzysze a Komunistycznej Partii Francji.
„..PKWN zorganizował wy siłek wojenny naszego wychodźstwa w ramach Francus kiego Ruchu Oporu. Powstało 10 komitetów departamentalnych i przeszło 100 komitetów lokalnych. Polskie ko mitety wyzwolenia narodowego reprezentują przytłacza jącą większość wychodźstwa polskiego. Komitet nasz opowiada się za demokratyczny mi zasadami Manifestu Chełmskiego. Wierzymy niez bicie, że jedynie demokratyczna polityka zapoczątkowana i uprawiana przez PKWN może zapewnić nar o dowi polskiemu dostatek, ład pokój wewnętrzny i zewnętrz ny. PKWN uzdrowi gospodarkę narodową zapewniając całej ludności pracę i chleb...'
Mówił ktoś następny: „..Na odzyskane zachodnie ziemie, na Pomorze Zachodnie, na Śląsk, do Prus Wschodnich pójdzie chłop polski, pójdzie robotnik pol-
ski. Nad Bałtykiem, nad O-drą stanie chłop i robotnik polski, stanie straż polska jak za Bolesławów, za Chrobrego, za Krzywoustego...".
Gromka owacja przerwała mówcy. Zerwała się burza o-klasków. Nie wiadomo, skąd przyszłe Józefowi Łuce porównanie. Przypomniał mu się epizod sprzed roku ...
O drewniane ściany komórki sucho trzaskały serie z gestapowskich pistoletów. Stał wtedy przy oknie swego mieszkania. Patrzył jak sparaliżowany. Cała akcja trwała kilkanaście minut. Gestapowcy podjechali mercedesem i zaraz otoczyli dom, w którym przebywał właśnie łącznik „Janek". Oczywiście zdrada. „Ja.nek" zdecydował się na skok z pierwszego piętra i u-ciekł. Gospodarz tylnym wyjściem przedostał siędtio chlewika. Niemcy zauważyli. Najpierw seriami po cienkich deskach. Nie zabili. Rzucił się na nich z gołymi rękami. Był pokrwawiony, pobity, kiedy skutego w kajdany prowadzili do samochodu. Katowany nie wydał towarzyszy.
Ale grupę bojową zdradził jeden z jej członków. Że Józefa Łuki wówczas Niemcy nie ujęli, może „zawdzięczać"
dyrektorowi kopalni. Nie wyświadczył tej przysługi z dobrego serca. Któregoś dnia chcąc się go pozbyć po prostu powiedział:
—	Wy, Łuka, jesteście podejrzanym człowiekiem, komunistą. Im sizybciej opuścicie kopalnię i osiedle, tym dla was leniej. Zastosował się do tej rady.
Ich grupa oporu dała się Niemcom we znaki. Zlikwidowali szpicla, spalili niemiecką fermę, uprawiali sabotaż w kopalni. Ukrywali w sztolniach radzieckich jeńców, zmuszanych tam do niewolniczej pracy. Uczestniczyli w bitwie o szyny.
Wówczas czuł się świadomym komunistą. Przebył obóz koncentracyjny w 1939 roku, kiedy to francuska reakcja rozprawiała się z ruchem lewicowym.
Emigranci we Francji dośA wcześnie zaczęli go uważać za rzecznika swych interesów. Nie tylko Polacy. Na kongresie FPK w .1930 r. reprezentował różne nacje. Czechów, Bułgarów, Rumunów, Włochów, Greków... Kiedy wybierano sekretarza generalnego partii, oddał swój głos na towarzysza M. Thore-za. Takie było życzenie towa-rzystzy, którzy ^powierzyli mu mandat na kongres.
Znali go robotnicy i znali pracodawcy. To było chyba nie tak długo po jego wstąpieniu do partii. Przemawiał na cmentarzu nad grobem towarzysza. Młody chłopak zginął na dole, przygnieciony bryłą rudy. Łuka zastanawiał się, jak zacząć swoje wystąpienie. Wreszcie wypalił:
—	To nie był wypadek, a zabójstwo. Tam stoją mordercy tego robotnika — wskazał na przedstawicieli dyrekcji.
—	Oni nawet ludzkiego życia nie cenią. Obojętne im, w jakich warunkach pracują robotnicy.
Usłyszał szepty wśród grupy kierownictwa kopalni:
—	Kto to jest ten pyskaty Polak? Pewnie też komunista?
Tak. Był już wtedy komunistą. Osiedle, gdzie mieszkał wraz z towarzyszami, nazywano „Czerwona Górką" Reprezentował w partii interesy polśkich górników z okręgu l'Est. a wcześniej, kiedy w 1929 roku wstępował do partii?
Różnie mówiono o komunistach. Bo cóż to byli za przedstawiciele klasy robotniczej ci polscy em:«~ranci? Przeważnie bezrolni chłopi, robotnicy bez zawodu, ludzie, których głód wypędził z kraju. a on sam, Józef Łuka, syn wyrobnika, przyjechał tutaj tylko na rok, żeby pomóc ojcu spłacać długi. W 1926 roku podpisał kontrakt na roczne roboty w Mines de Jourdreville. Nie
tyle był to kontrakt, co cyrograf. Zamiast podpisu kazali mu przyłożyć do różowego blankietu palec, umaczany w czerwonym tuszu.
Górnik, syn wyrobnika, znany działacz FPK, jest delegatem na paryski Zjazd PKWN. Ileż to trzeba było lat konspiracyjnej działalności w partii, poniewierki w różnych kopalniach, akcji w ruchu o-poru, aby usłyszeć, że tam, w kraju jest rząd ludowy, że jest Polska Partia Robotnicza, którą przygarnie tułaczy, że zniszczony wojną kraj na ich pomoc.
—	Już dawno nre słyszałam, żeby mąż tak się rozgadał — przerywa wspomnienia żona Józefa Łuki. — I o dziwo, śmieje się od czasu do czasu. Bo polscy towarzysze we Francji nadali mu pseudonim „Ponury".
—	Ponury to chyba nie byłem, chociaż tak mnie nazywano. Ale też nie miałem się z czego w życiu cieszyć. Pasałem krowy — od ósmego ncdvu życia. Kiedyś — to pewnie wyda się śmieszne — zobaczyłem człowieka, który jadł chleb z masłem i serem. Długo medytowałem, po co mu masło, ieśli je chleb z serem, albo dlaczego kładzie ser, jeśli posmarował kromkę masłem. To była taka filoizofia głodnego brzucha, bo sam wtedy od dwóch dni nie jadłem. A później, we Francji, też nie opływaliśmy w dostatkach. Czasami na chleb nie było i nic do garnka. Dziecko i my głcdni, a przecież w domu była kasa partyjna. Ale traktowaliśmy ją jak świętość. Doskonale się rozumieliśmy, bo żona też pracowała dla partii.
—	On piastował różne funkcje partyjne, a ja mu pomaga łam — dodaje żona. — Kocha go praca, albo też odwrotnie.
bo nawet teraz na rencie, ma wiele różnych zajęć.
— Jestem prezesem PKPS w Słupsku i członkiem Prezydium Zarządu Wojewódzkiego, a także członkiem Zarządu Okresu ZBoWiD. zasiadam w Radzie Naczelnej tej organizacji. Zwią załem się z województwem ko szalińskim. Tutaj pomagałem w organizowaniu pegeerów. W Koszalinie byłem kierownikiem Ekspozytury Polskiego Radia Obejmowałem stanowiska, któ re wyznaczyła mi Polska Partia Robotnicza. Należałem do
niej jeszcze we Francji.
*
POLSCY KOMUNIŚCI we Francji, Belgii i Szwajcarii dążyli po wyzwoleniu do utworzenia własnej par
ti — PPR. Jędrek rvnri.......-"-n
podstawowym zadaniem byłe skupienie wszystkich postępowych organizacji wychodźstwa polskiego.
Siły lewicowe stanowiły prze wodni nurt działalności emigra cji polskiej we Francji. I temu chyba należy przypisać fakt, że polskie komitety wyzwolenia narodowego były naj bardziej prężne i żywotne. Bo podobne komitety narodowe tworzyli emigranci z różnych krajów.
28 lipca rozpoczął obrady II Zjazd Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego. Podjęto uchwałę, aby przemianować PKWN na Radę Narodową Po laków we Francji. Do honorowego Prezydium Rady wybrano prof. Irenę Joliot-Curie i Marię Mickiewicz — wnuczkę wielkiego poety. W Prezydium — jako prezes zasiadł także tow. Józef Łuka.
Aby emigrację związać jesz cze mocniej z krajem, zamierzali komuniści zorganizować	■¥■
— I tak się zaczęło — wspomina Józef Łuka. W klapie jego marynarki poblyskuje miniaturka Oficerskiego Krzyża Orderu Odrodzenia Polski. •— Nie wróciłem przecież do kraju dożywać spokojnie reszty swoich dni. Ceniłem to sobie, że byłem potrzebny, że jestem potrzebny nawet dzisiaj, chociaż już na rencie.
ANTONI KIEŁCZEWSKI
we Francji Polską Partię Ro- i
botniczą. Toczyły się' w tej sprawie rozmowy w Komitecie Centralnym Francuskiej Partii Komunistycznej. Francuscy towarzysze wyrazili zgodę. Od stycznia 1946 roku peperowcy mieli już swoje legitymacje i płacili składki partyjne. W lip cu tego roku odbył się pierwszy zjazd PPR we Francji. De legaci reprezentowali 22 tys. polskich emigrantów — pepe-rowców. Do władz partyjnych wybrano także Józefa Łukę.
Rada Narodowa Polaków we Francji pod przewodnictwem Józefa Łuki organizuje zbiorowe transporty reemigrantów. Niezbyt przychylnie patrzyli na tę akcję Francuzi — odpływ polskich fachowców mógł spowodować kłopoty, szczególnie w górnictwie węglowym.
Mimo wielu trudności, udało się peperowcom zorganizować zbiorowe wyjazdy do kraju. Od 1946 roku niemal co tydzień wyjeżdżały zbiorowe pociągi owacyjnie żegnane we Francji i serdecznie witane w kraju. Razem wróciło do Polski około 120 tys. osób. Z pierwszym transportem przyjechał Józef Łuka.
W kraju dostaje kolejne zadanie. Otrzymuje pismo z Ko mitetu Centralnego PPR: „Wy dział Propagandy KC PPR kie ruje tow. Józefa Łukę, prezesa Rady Narodowej Polaków we Francji, do Wojewódzkiego Wydziału Propagandy we Wro cławiu celem zorganizowania specjalnej grupy propagando-wei Głosowania Ludowego. Grupę należy zorganizować spo śród górników, repatriantów z Francji znajdujących się na terenie województwa..."
WŁADYSŁAW BRONIEWSKI
Bagnei na broń!
Kiedy przyjdą podpalić dom,
ten, w którym mieszkasz — Polską, kiedy rzucą przed siebie grom,
kiedy runą żelaznym wojskiem i pod drzwiami staną, i nocą kolbami w drzwi załomocą —
ty, ze snu podnosząc skroń,
stań u drzwi.
Bagnet na brońl Trzeba krwi!
Są w ojczyźnie rachunki krzywd, obca dłoń ich też nie przekreśli, ale krwi nie odmówi nikt: wysączymy ją z piersi i z pieśni.
Cóż, że nieraz smakował gorzko na tej ziemi więzienny chleb?
Za tę dłoń, podniesioną nad Polską — kula w łeb!
Ogniomistrzu i serc, i słów,
poeto ,nie w pieśni troska.
Dzisiaj wiersz — to strzelecki rów, okrzyk i rozkaz:
Bagnet na broń!
Bagnet na broń!
A gdyby umierać przyszło, przypomnimy, co rzekł Cambronne, i powiemy to samo nad Wisłą.
Kwiecień 1939
Fot CAFj
Str. 6
GŁOS nr 365/6 (6121/2^

KORESPONDENCI AR DONOSZĄ:
Zwigzek Radziecki
Ludzie radzieccy przywiązują ogromną wagę do swych planów pięcioletnich. Potencjał gospodarki, wysoka dyscyplina społeczna gwarantują bowiem, że to, co się planuje, będzie zrealizowane, że to, co dzisiaj jest wizją, jutro będzie konkretnym faktem. A to, co w roku 1971 sprecyzował XXIV Zjazd KPZR w odniesieniu do przyszłości, i to, co zrobiono w latach ubiegłej, ósmej pięciolatki radzieckiej, budzi szacunek.
Na ogromnej bazie dokonań XXIV Zjazd nakreślił plan, który zapewnia zdecydowany wzrost materialnego i kulturalnego poziomu życia społeczeństwa radzieckiego. Wzrost ten uzyska się w oparciu o wysoką dynamikę. rozwoju gospodarki narodowej, podniesienie efektywności produkcji, postęp nauko-wo-techniczny i wysoką wydajność pracy* Tak to brzmi w bardzo ogólnym, szablonowym skrócie. A w praktyce? Spójrzmy na budownictwo mieszkaniowe. Wiadomo, że od wielu lat Związek Radziecki zajmuje w tej dziedzinie pierwsze miejsce na świecie. Co roku 11 milionów osób otrzymuje mieszkania, a w tym 9 milionów w nowym budownictwie. Jeśli się zważy, że obecna pięciolatka przyniesie dalszy, znaczny wzrost tych przydziałów, to dla olbrzymiej armii ludzi najbliższe lata będą latami spełnionych marzeń.
Ale rok 1971 był nie tylko okresem wielkiej aktywności ZSRR w polityce wewnętrz-
nej, lecz także zagranicznej. Aktywność ta wypływa z uchwał XXIV Zjazdu i jest kontynuacją leninowskiej linii partii. Prawdę tę zna i rozumie każdy radziecki obywatel. Ale cały szereg elementów tej polityki to rzeczy nowe. Znamy wszyscy obszerny program wizyt przywódców radzieckich w różnych krajach świata. Znamy rezultaty tych podróży. Do tego należy dodać te rozliczne kontakty, które miały miejsce w Moskwie. Co kilka dni goszczą tu prezydenci, szefowie rządów i partii ze wszystkich kontynentów. Kontakty te służą umacnianiu pokoju, podkreślają rolę Związku Radzieckiego jako prawdziwie pokojowego mocarstwa socjalistycznego.
Przyjemnie jest polskiemu dziennikarzowi pisać i o tym, że w tym twórczym rytmie pierwszego roku dziewiątej pięciolatki nieraz słyszało się imię naszego kraju. Więcej — wiele elementów poruszanych w ZSRR i u nas było do siebie zbliżonych. Nasz rok 1971 też przecież był rokiem dynamicznym, twórczym i przejdzie do historii jako rok pamiętny.
Ale nie należy też zapominać i o tym, że przeprowadzając kolekturę naszej gospodarki mieliśmy chwile trudne i w tych trudnych chwilach, stąd, z Kraju Rad, szło polityczne, materialne i moralne poparcie dla naszych poczynań. W tym roku nie po raz pierwszy przekonaliśmy się o aktualności i mądrości polskiego ludowego przysłowia, o tym, kiedy najlepiej poznawać prawdziwych przyjaciół.
REMIGIUSZ SZCZĘSNO WICZ
Najpotężniejszy w Związku Radzieckim trzeci wielki piec Zachodniosyberyjskiego Kombinatu Metalurgicznego w Nowokuźniecku dał pierwszą surówkę.	CAF — TASS
Francja
Francuzi wcześniej od in nych dokonali bilansu mija jącego roku. Okazją do tego była obchodzona w listopadzie pierwsza rocznica śmierci gen. de Gaulle'a. Francja nie tylko uczciła wówczas pamięć swego wiel kiego przywódcy, ale poszu kiwała odpowiedzi na pytanie, co przyniosły jej rządy nowej ekipy kierowanej przez G. Pompidou.
ów listopadowy bilans
mógł być tym wszechstronnie jszy, że uwzględniał już wydarzenie tak zasadnicze
Wielka Brytania
Trzy wydarzenia dominowa ły tutaj w minionym roku: przystąpienie .Wielkiej Brytanii do Wspólnego Rynku (chociaż zostało jeszcze do przeprowadzenia wiele zabiegów formalnych), rozszerzenie się konfliktu ulsterskiego niemal do'rozmiarów wojny domowej i wzrost bezrobocia.
„Wielka debata" nad fuzją W. Brytanii z EWG ciągnęła się aż 10 lat. Obecny premier Heath zawsze był entuzjastą, związków z EWG i właściwie tej upartej postawie zawdzięcza swą karierę i... duże pieniądze (dostał ostatnio dwie nagrody na łączną sumę 40 tysięcy funtów za „wysiłki na rzecz zjednoczenia Europy", co przewyższa znacznie wysokość nagrody Nobla). Historyczne głosowanie w parlamen cie odbyło się w październiku, ale oficjalne wejście W. Brytanii do Wspólnego Rynku nastąpić ma dopiero 1 stycznia 1973 roku.
W Irlandii Północnej kończący się rok upłynął pod zna kiem stałego zaostrzania się konfliktu. Ginęło coraz więcej osób, coraz więcej wybuchało bomb. Podziemna Irlandzka Armia Republikańska (IR A) aktami terroru chce doprowadzić do połączenia Ulsteru z Republiką Irlandzką, a w każdym razie do położenia kresu politycznej i gospodarczej dominacji protestantów w Irlandii Północnej. Lokalny rząd i parlament nie zaproponowały żadnych konkretnych zmian politycznych, wzmagały natomiast represje wojskowe i policyjne, których kulminacją stało się internowanie w lecie minionego roku kilkuset działaczy katolickich pod zarzutem współpracy z IRA. Od tego czasu podwoiła się liczba zabitych i rannych i ilość zamachów bombowych.
Bezrobocie. Milion osób — liczbę te przepowiadali działacze związkowi już od wielu miesięcy, oceniając program, jaki konserwatyści ogłosili przed wyborami w 1970 roku i realizowali w pierwszych mie siącach sprawowania władzy.
MACIEJ SŁOTWItfSKI
I30-m?trGwy wieżowiec ** rogu New-Oxford Street i Toit&nham Couri w Londynie.
CAF —» Koysteną
ROK 1971 miał dla
CSRS szczególne zna*
czenie i obfitował w ważne wydarzenia. Komuni styczna Partia Czechosłowa cji obchodziła 50-lecie dzia łania. Odbył sięXIV Zjazd partii, który był dla kraju punktem zwrótnym. Zakończył on trudny proces konsolidacji politycznej .i w.yty czył kierunki działalności gospodarczej na najbliższe pięciolecie. Odbyły się wybory po wszech ne do władz
wszystkich szczebli.
Zadnia posta ——————
wionę przed partią i narodem na najbliż sze 5-lecie są napięte i śmia łe. Zmierzają one głównie do poprawy bytu ludzi pracy, poprzez zwiększenie wydajności i polepszenie zarzą dzania gospodarką. Obecny plan pięcioletni CSRS jest pierwszym po trzyletniej przerwie planem wieloletnim, a rok 1971 jego pierwszym ogniwem.
Ogólnie można powiedzieć że wykonanie zadań .tego pierwszego roku planu może napawać optymizmem. Utrzymuje się znaczna dyna mika we wszystkich dziedzi nach produkcji. Ogólne tem po przyrostu produkcji jest o 5,5 proc. wyższe, niż pla nowano. Różnie to się rozkłada w poszczególnych dziedzinach gospodarki. Tak np. produkcja przemysłowa
Czrchoslowacja
wzrosła o około 7 proc., budownictwo o około 9 proc., a produkcja rolnicza o prawie 3 proc.
Na podkreślenie zasługuje fakt, że osiągnięty przyrost produkcji jest w głów nej mierze wynikiem podniesienia wydajności pracy. Jej udział w przyroście produkcji wyniósł agółem 98 proc., zamiast zaplanowanych 94 proc.
Do wzmożenia aktywności produkcyjnej Czechosłowa ków przyczyni ły się podjęte ——-— przez władze w mijającym roku decyzje. Obniżono znacznie ceny wielu artyku łów przemysłowych, a także niektórych spożywczych, jak np. tłuszczów.Podwyższo no renty, ustalając zarazem na wyższym niż dotąd pozio mie ich minimalną wysokość. Zwiększono dodatki rodzinne, co ma być pierwszym krokiem na drodze po budzania przyrostu naturalnego, będącego ostatnio przed miotem szczególnej troski władz. Coraz częściej wprowadza się sezonowe* lub tylko czasowe obniżki ceai niektórych towarów, które w sumie obniżają znacznie bieżące wydatki ludności.
KAROL BIELECKI
z paryskiej perspektywy, jak wizyta we Francji sekretarza generalnego KC KPZR, L. Breżniewa. Jeszcze przed tą wizytą nie bra kło faktów świadczących, że gaullistowskie koncepcje współpracy Francji z kraja mi socjalistycznymi są nadal rozwijane. Jednak przebieg i wyniki wizyty L. Breż niewa, który jako cel pierw szej swojej oficjalnej podró ży na Zachód wybrał właśnie Francję, były szczególnie znamienne. Deklaracja radziecko-francuska oraz układ o długoterminowej, 10-letniej współpracy gospodarczej i naukowo-technicznej, przyniosły potwier dzenie tego, że zarówno w sferze politycznej, jak i go spodarczej obie strony przy wiązują do swych stosunków wzajemnych prioryteto we znaczenie.
W toku wizyty II Breżnie
wa Paryż potwierdził swoją rolę stolicy przodującej na zachodzie Europy w dzia łaniach na rzecz odprężenia. Jednym z wyrazów kon struktywnej roli, jaką prag nie odgrywać Francja, było wyraźne opowiedzenie się przez nią źa zwołaniem już w roku 1972 ogólnoeuropej skiej konferencji bezpieczeń stwa i współpracy.
Na innych frontach Francja uznać może swą pozycję za ustabilizowaną. Odejście od veta wobec akcesu Wielkiej Brytanii do Wspólnego Rynku wywołało wprawdzie rewoltę wśród ortodoksyjnych gaullistów. ale jednocześnie uwolniło Francję od długotrwałego konfliktu. W swych stosunkach pozaeuropejskich Paryż jjg>myślnie wyszedł z naftowego starcia z Algierią. Jeśli idzie o układ stosunków z USA to właśnie koniec rdku przyniósł postulowaną konsekwentnie przez Francję decyzję Nixona o dewaluacji dolara. To czego nie udało się dokonać de Gaulle'owi przez wiele lat, udało się Pompidou w ciągu kilku zaledwie miesięcy...
ZBIGNIEW LIPIŃSKI
NRD
3 wydarzenia dominowały w życiu politycznym Niemieckiej Republiki Demokratycznej w 1971 roku. Były to: VIII Zjazd SED, który wytyczył drogę rozwoju kraju na pierwszą połowę lat siedemdziesiątych, wybory do Izby Ludowej oraz porozumienie w sprawie normalizacji stosunków z Berlinem Zachodnim.
Odbyty pół roku temu VIII Zjazd SED przeprowadził kry tyczną analizę sytuacji i nakreślił drogę rozwoju kraju oraz zadania partii na najbliż sze lata. Poprawa warunków życiowych ludzi' pracy oraz wyrównanie zaistniałych dysproporcji w rozwoju poszczególnych gałęzi gospodarki zostały postawione jako zadania najważniejsze.
W polityce zagranicznej NRD umocniła swój sojusz i współpracę z ZSRR, PRL i państwami wspólnoty socjalistycznej, a także pogłębia intę grację ekonomiczną z krajami RWPG. Przez swą konstruktywną i aktywną politykę zagraniczną NRD wniosła duży wkład w dzieło umocnienia po koju i bezpieczeństwa w Europie.
Zawarcie we wrześniu 4-stron nego porozumienia w sprawach Berlina Zachodniego, podpisanie między rządami NRD i NRF porozumienia o tranzycie z NRD do Berlina Zachodniego, a także układu o odwiedzaniu przez mieszkańców Berlina Zachodniego NRD I jej stolicy są ważnymi osiągnięciami na drodze odprężenia międzynarodowego. Są to pierwsze porozumienia prowa dzące do normalizacji stosunków NRD z NRF i oparcia ich na bazie równouprawnienia i suwerenności.
Rok ubiegły był okresem, kiedy szczególnie korzystnie rozwinęły się stosunki i współ praca między PRL a NRD. Szereg zawartych układów o kooperacji przemysłowej, ułatwienia w podróży między obu krajami, wszystko to pozwala powiedzieć, że w 1971 roku stosunki między Polską a NRD weszły w nowy etap roz woju.
LEON BIELSKI
WBREW oczekiwaniom i zapowiedziom rok 1971 nie zamknął w Chinach ostatecznie wydarzeń „rewolucji kulturalnej".
Od września znikł z życia politycznego minister obrony narodowej ChRL, Lin. Piao, który od rozpoczęcia „rewolucji kulturalnej" był jedynym wiceprzewodniczącym KC, potem, najpierw nieoficjalnie, a od IX Zjazdu statutowo, zastępcą i następcą "Mao Tse-tunga. Równocześnie nagle przerwana została działalność publiczna szeregu innych czołowych wojskowych, w tym czterech członków Biura Politycznego. Wkrótce potem w prasie zaczęły pojawiać się publikacje oskarżające anonimowe osobistości — sugerując, że chodzi o funkcjonariuszy zajmujących najwyższe stanowiska
— nazwane spiskowcami.	[ L
karierowiczami, fałszywymi	V-*
marksistami itp., oorganizowa	mmmm'"............."
nie frakcji w partii i o próby
przejęcia władzy w partii, armii i państwie. Stwierdzono, że grupa ta starannie przygotowała się do tego i miała swój program sprzeczny z „linią Mao Tse-tunga".
Nawet mimo braku oficjalnych wyjaśnień nie popełni się większego błędu, jeśli stwierdzi się, że wydarzenia te stanowiły dla Chin wstrząs; ukazały, że układ sił, jaki ukształtował się po IX Zjeździe KPCh, nie był tak stabilny, jak się to pozornie wydawało.
Jeśli nie są jeszcze w pełni jasne skutki ostatnich wydarzeń dla kształtowania się kierunków chińskiej „polityki wewnętrznej, nie ma żadnych wątpliwości co do treści i metod {wlityki zagranicznej prowadzonej przez przywódców, którzy pozostali przy władzy. Jest to jeśli nie pogłębienie, to
na pewno umocnienie kursu antyradzieckiego. On to leży u podłoża chińskiej strategii budowania chińskich wpływów w świecie przez przerzucanie mostów do każdego, kto w takim czy innym stopniu może być korzystny dla realizacji tego założenia. Ta zasada spowodowała woltę chińskiej polityki zagranicznej — właśnie rok 1971 dowiódł tego w całej rozciągłości — polegającej na szybkim regulowaniu stosunków ze światem kapitalistycznym. W tym roku Chiny nawiązały stosunki dyplomatyczne z dalszymi 14 państwami i przez zaproszenie prezydenta Nixona dokonały istotnego kroku zmierzającego do porozumienia ze Stanami Zjednoczonymi
To w konsekwencji ułatwiło ChRL przywrócenie w tym ro _	ku jej miejsca w ONZ. wła-iS y śnie w ONZ platforma tych ------------wysiłków została w pełni zaprezentowana przez Chiny. W swym inauguracyjnym przemówieniu delegat chiński wyłączył demonstracyjnie Chiny ze świata socjalistycznego i stwierdził, że jego kraj należy &."> państw tzw. Trzeciego Świata. Właśnie na forum ONZ Chiny wystąpiły pod sztandarem walczącego antysowietyzmu.
Choć było to widoczne od lat, właśnie pozycja zajęta przez delegację chińską w ONZ ujawniła z całą mocą, że chińskie teorie o państwach wielkich, średnich i małych, czy o tzw. supermocarstwach, choć w słowach obrócone są tak przeciw ZSRR jak i USA, w praktyce są skierowane tylko przeciwko Związkowi Radzieckiemu i innym krajom socjalistycznym,
ZTGMUNT SŁOMKOWSK3
GŁOS nr 365/1 (6121/2)
§lr. II
CO - GDZIE - iHEDY?
31 PIĄTEK SYLWESTRA , 1 SOBOTA MIECZYSŁAWA
TELEFONY
KOSZALIN i SŁUPSK
97	— MO
98	— Straż Pożarna
99	— Pogotowie Ratunków*
SŁUPSB
Inf. kolejowa — 81-W
Taxi:
39-09 ul. Starzyńskie^ 38-24 pl. Dworcowy Taxi bagażowe — 49-88
UY
KOSZALIN
Dyżuruje apteka nr 18, przy al. Ewycięstwa 32 tel. 22-88
SŁUPSK
Dyżuruje apteka nr 51 przy ni. Zawadzkiego 3, teL 41-88
J^WYSTAWinr
KOSZALIN
J
MUZEUM Pomorza Środkowego (ul. Armii Czerwonej 53) — Malarstwo i grafika ze zbiorów własnych (godzina 10—16, codziennie, * wyjątkiem poniedziałków)
MUZEUM Pomorza Środkowego (ul. Armii Czerwonej 53) — nieczynne
SALA WYSTAWOWA WDK — V przeglądowa wystawa fotografiki amatorskiej Koszalińskiego Towarzystwa Fotograficznego.
HALL KINA WDK — Tydzień Kultury Polskiej w NRD w fotografii Jerzego Lary onowicza.
SALA WYSTAWOWA KLUBU MPiK — grafika Zofii Samuslk--Zaremby czynna w godz. 16—21 KAWIARNIA „RATUSZOWA*
—	Ze szkicownika artysty-plastyka Zygmunta Wujka.
MUZEUM Bl Bogusława D 0-wystawa pt. , Finlandia buduje" — czynna codziennie oprócz świąt i poniedziałków w godz. 11—18.
SŁUPSK
MUZEUM Pomorza Środkowego •- Zamek Książąt Pomorskich — czynne w piątek od godz. 10 do 15, w niedzielę od godz. 10 do 16, w Nowy Rok — nieczynne
MŁYN ZAMKOWY — w piątek czynny od godz. 10 do 15, w niedzielę od godz. 10 do 18, w Nowy Rok — nieczynny
KLUB „Empik" przy wf. Zamenhofa — wystawa fotogramów STF zagroda słowińska w Klukach — otwarta na prośbę zwiedzaj ącycb
KOŁOBRZEG
MUZEUM ORl?$A POLSKIEGO (wieża Kolegiaty) — nieczynne de 24 stycznia 1972 r.
MUZEUM uL K. Gier czak 8 — „Dzieje Kołobrzegu" (stała ekspozycja) — czyone w dni powszednie od eodz. 9—15
MAŁA GALERIA PDK — Malarstwo Ireny Zahorskiej
KAWIARNIA .MOKSKfE OKO"
—	w ramach Dni Plastyki, malarstwo Jerzego Sciesińskiego
KLUB PRZY UL. DŁUGIEJ — malarstwo Kazimierza Cebuli
KLUB MORSKI „BARKI" — malarstwo Łucji Końko
DOM RZEMIOSŁA — malarstwo Adeli Sciesińskiej.
KLUB „RUCHU" W CHARZY-NIE — grafika K. Cebuli.
WDK — w piątek — nieczynne; w sobotę i niedzielę — Ci wspaniali młodzieńcy w swych szalejących gruchotach (ang., od lat 11) — panoramiczny Seanse o godz. 16 i 19 Poranki — sobota, niedziela — godz. 12 i 14 — Niezawodni przyjaciele (rum., od lat 11)
RAKIETA — Z zimną krwią (USA, od lat 18) pan.
Seanse o godz. 17.30 i 20 MŁODOŚĆ (MDK) — Popierajcie swego szeryfa (USA, od lat 11) Seans o godz. 17.30 Poranki — niedziela, godz. 11 i 13 — Przygody Tomka Sayera (rum., od lat li)
JUTRZENKA (Bobolice) — Popierajcie swego szeryfa (USA, od lat 11); sobota i n;edziela — Kardiogram (polski, &md lat 16)
SIANÓW — Nie lubię poniedziałku (polski, od lat Ii)
MIELNO (Fala) — Arabeska (angielski, od lat 14) pan.
SŁUPSK
MILENIUM — Nie można iy« we troje (ang., od lat 18)
W piątek, sobotę i niedzielę — seanse o godz. 16, 18.15 i 20.30
— W piątek o godz. 21.30 — maraton sylwestrowy — Queima-da ' (włoski), Bullitt i Dwoje na huśtawce (USA)
Poranek: w sobotę I niedzielę • godz. 11.30 i 13.45 — Na tropie sokoła (NRD, od lat 14) pan.
POLONIA — w piątek nieczynne; w sobotę i niedzielę — Obława (USA, od lat 18) pan.
Seanse o godz. 13.45, 17 i 20 Poranek; sobota, niedziela, godzina 11.30 — Szare kaczątko (radziecki, od lait 7)
RELAKS — w piątek i sobotę — nieczynne, w niedzielę — Nowa misja korsarza (franc., od lat 11) Seanse o godz. 15.30, 17.45 i 20. Poranek: niedziela, godz. 11.30 — Elza z afrykańskiego buszu (ang„ od lat 7)
USTKA
DELFIN — piątek — Dwaj gentlemani we wspólnym mieszkania (ang., od lat 18)
Seanse o godz. 18 I 88 W sobotę ł niedzielę o Redk. M, 18 i 20 — Hajducy kapitan* Angola (rnm„ od lat 14)
Poranek: sobota, niedziela godzina 12
POŁCZYN-ZDR0J
PODHALE — Damski gang (angielski, od lat 16) pan.
GOPLANA — Gott Mitt Uns (jugosłowiański, od lat 16)
ŚWIDWIN
REGA — Tropiciel śladów (rumuński, od lat ll)
MEWA — Akcja Brutus (polski, od lat 14 )
TYCHOWO — Che — opowieść o Gueyarze (włoski, od lat 16)
USTRONIE MORSKIE — Frau-lein doktor (jug., od lat 18)
JASTROWIE — Jankes (szwedzki, od lat 16)
KRAJENKA — Pułapka (polski, od lat 16)
MIROSŁAWIEC
ISKRA — Daleko od stońca (jugosłowiański, od lat 14)
GRUNWALD — Kaszebe (polski, od lat 16)
TUCZNO — Pan Dodek (polski, od lat ll)
WAŁCZ
PDK — Z dala od zgiełku (ang., od lat 14) pan.
TĘCZA — Wielkie wakacje (franc., od lat 11) pan.
MEDUZA — Mózg (frane., od lat 14) — panoramiczny
ZŁOTÓW — Bitwa nad Neretwą (jug., od Lat 14) pan.
RADIO
teatr
SŁUPSK
BTD — niedziela, godz. 14 — Król Jelonek (impreza noworoczna)
t~k. i iv o
KOSZALIN
adria — Nie można żyć we
*roje (ang., od lat 18)
seanse w piątek o godz. 1S.36, i 17.45 (filmy sylwestrowe — maraton godz. 21.30)
Poranki — sobota i niedziela — godz. 11 i 13 — Ola Surehand (jugosłowiański, od lat 11) p,an.
MUZA — Człowiek z Hongkongu (franc., od lat 14)
Seanse o godz. 17.30 i 20
—	Sobota i niedziela — Nie można żyć we troje (ang., od lat 18)
Poranek — niedziela, godz. 11 — Największe widowisko świata (USA, od lat 11) pan.
ZACISZE — w piątek — filmy sylwestrowe — maraton, godz. 21.36
—	W sobotę i niedzielę — Arabeska (ang., od lat 14) pan.
Seanse o godz. 17.30 i 20 poranek — seans w sobotę o godzinie 13 i niedrielę — godz. 11 i 13 — Święty zastawia pułapkę (franc., od lat 14)
GŁOWCZYCK
STOLICA — Przed Bogiem i ludźmi (węg., od lat 18) pan.
Seans o godz. 19 *
BARWIC! — Tropiciel śladów (rum., od lat U)
CZAPLINEK — Mstotnm (polski Od lart 16)
CZARNI! — Prom (połrtJ, od latu)
CZŁUCHÓW — Jeszcze słychać śpiew i rżenie koni (polski, od lat 14)
DEBRZNO
KLUBOWI! — Dalekie drogi cicha miłość (NRD, od lat 14) pan.
PIONIER — Rozśpiewane wakacje (NRD, od lat 14) pan.
DRAWSKO — Przywilej (ang., od lat 16)
KALISZ POM. — Pogromca zwie *ząt (rum., od lat 14)
OKONEK — Nie lubię poniedziałku (polski, od lat 11)
PRZECHLEWO — Południk zero (polski, od lat 16)
SZCZECINEK
PDK — Komisarz Pepe (włoski, od lat 16) pan.
PRZYJAŹŃ — Niebezpieczna sio strzenica (czechosł., od lat 16)
ZŁOCIENIEC — Pawana dła zmęczonego (jap., od lat 16) pan. 1 stycznia 72 r. — Wezwanie (polski, od lat 16)
*
BIAŁY BÓR — Dancing w kwaterze Hitlera (polski, od lat 18)
BYTÓW
ALBATROS — Mo t od rama (polski, od lat 16)
PDK — Czerwony płaszcz (duński, od lat 16) pan.
DARŁOWO — Krwawa bójka (jug„ od lat 14)
KĘPICE — Martwa fala (polski, od lat 14)
MIASTKO — Wyzwolenie I 1 II seria (radz., od lat 14) pan.
POLANÓW — Milion za Laurę (polski, od lat 14)
SŁAWNO — Zyciss rodzinne
(polski, od lat 16)
+
BIAŁOGARD
BAŁTYK — Winnetou w Dolinie Śmierci (jug., od lat 11) pan.
CAPITOŁ — Beatrice Cenci (wio ski, od lat 18)
GOŚCINO — Białe słońce pustyni (radz., od lat 14)
KARLINO — Twarz anioła (polski, od lat 18)
KOŁOBRZEG
wybrzeże — Oskar (frane., od lat 16) pan.
PIAST — Pog-oń sa Adamem (polski, od lat 14)
PDK — Erotissime (franc., od lat 16)
na dzień 31 grudnia 1871 r. (piątek)
PROGRAM 1 na fali 1322 m oraz UKF 67,73 MHz
Wiad.: 5.00, 6.00, 7.00, 8.00, 10.80 12.05. 15.00, 16.00, 18.00. 20.00. 23.00 24.00. 1.00 2.00. 2.55.
5.05 Rozm. rolnicze 5.20 Dookoła Polski z piosenką 5.50 Gimn. 6.05 Ze wsi i o wsi 6.38 Muzyka 6.46 Piosenki — dedykacje 7.20 Piosenkarz tygodnia 7.30 Muzyka i flesze 7.50 Reportaż na zamówienie 8.08 W naszym domu 8.15 Melodie na zamówienie 8.30 Dzień dobry, zaczynamy 9.00 Radioferie dziewcząt i chłopców 9.40 Dla przedszkoli 10.05 „Piękna nieznajoma** — fragm. pow. 10.25 Konc. rozryw kowy 11.00 Koncert o płatkach śniegu 11.30 Dedykujemy drugiej zmianie 11.45 Postęp w gospodarstwie domowym 12.25 Melodie i rytmy dla wszystkich 12.45 Rolniczy kwadrans 13.00 Melodie rozrywkowe 13.20 Swojskie melodie 13.40 Więcej, lepiej taniej 14.00 ,,Od parafii do parafii" — rep. literacki 14.30 Przekrój muzyczny tygodnia 15.05 Radioferie dziewcząt i chłopców 15.30 Wędrówki muzyczne po kraju 16.05 Alfa i omega — mag. 16.30—18.50 Popołudnie z młodością 18.50 Muzyka i aktualności 19.15 Dobry wieczór, zaczynamy 19.30 Muzyka taneczna 19.50 Muzyka polska 20.30—23.53 Sylwester pod dziewiątka 23.53 Toast noworoczny 0.07 Sylwestrowe wydanie „Podwieczorku przy mikrofonie" 1.37—6.00 Rewia orkiestr tanecznych.
PROGRAM II na fali 367 m na falach średnich 188,2 i 202 2 oo oraz UKF 69,92 MHz
Wiad.: 4.30, 5.80, 6.80. 7.80. 8.S0
9.30, 12.05. 14.00. 16.00. 17.00. IS.OO 22.00. 23.50.
5.oo Muzyczny nonstop z Wrocła wia 5.40 Wesoły poranek 6.15 Jęz. rosyjski 6.35 Muzyka i aktualności 7.00 Rytmy na dziś 7.15 Gimnastyka 7.50 Mozaika muzyczna 8.35 Mapa bohaterstwa 9.00 Poematy symfoniczne w twórczości kompozytorów słowiańskich 9.35 Z życia ZSRR 9.55 Ork. mandolinistów Rozgł. Łódzkiej 10.25 „Zakład" — opow. 10.45 Fragmenty popularnych baletów 12.10 Reportaż dnia 12.40 Muzyka ludowa różnych narodów 13.00 Z muzyki polskiej 13.40 Krotochwile i anegdoty — aud. 14.05 Estrada kompozytorów krajów zaprzyjaźnionych 14.25 Kon cert melodii i piosenek 14.45 Błękitna sztafeta 15.00 Utwory o tematyce tanecznej 15.30 Koncert z nagrań Chóru a capella PR i TV w Krakowie 16.05 Przed sylwestrem 16.43 16.58—18.20 sko-Mazowiecka 18.20 G. Rossini: „Kopciuszek" — fragm. opery 19.00 Echa dnia 19.15 Lekkie uderzenie 19.50 Muzyka polska 20.30 Rewia orkiestr tanecznych 23.53 Toast no woroczny 0.07—3.00 Rewia orkiestr tanecznych.
na dneń 1 stycznia 18X8 i. (sobota)
PROGRAM I na fali 1322 m oraz UKF 67,73; MHz
Wiad.: 6.00, 7.00, 8.00, 9.90, 16.00, 20.00, 23.00. 2.55
6.05 Kiermasz pod Kogutkiem 7.15 Muzyczny relaks po Sylwestrze 7.40 Jak spędzić Nowy Rok — propozycje muzyczne 8.10 Zwyczaje świąteczne i noworoczne w Beskidzie Śląskim 9.05 Prze boje roku 197 1 9.35 Transkrypcje popularnych utworów z nagrań wielkich artystów 10.00 Dla dzieci młodszych: „Anioły" — słuch. 10.30 Radioferie dziewcząt i chłop ców 11.10 Noworoczny konkurs radiowego magazynu przebojów 12.10 W kręgu J. Straussa 12.35 Typujemy piosenkarzy roku 1972 13.05 Ze „Śląskiem" i .Mazowszem" po Polsce 13.30 Czy to jest kochanie — montaż sł.-muz. 14.00 Koncert muzyki romantycznej 15.00 Koncert życzeń 16.05 Muzyka 16.20 Teatr PR: „Karnawał w Warszawie" — wodewil 17.50 Muzyczne dedykacje dla młodych par 19.08 Przeżyjmy to jeszcze raz — aud. sportowa 19.53 Dobranocka 20.10 Rok 1971 na świecie 20.40 Wiadomości sportowe 20.45 W kręgu polskich mistrzów piosenki 21.00 Stary leszcz — gawęda 21.20 G. Rossini: „Włoszka w Algierze" — fragm. opery 22.00 Zespół „Dziewiątka" 22.30 Wieczór karnawałowy 23.10 Wieczór karna wałowy (c. d.) 0.10—3.00 Program z Warszawy.
PROGRAM II aa fali 367 m aa falach średnich U8,2 i 202.2 » oraz UKF 69,92 MHz
Wlid.: 5.30, 6.30, 7.30, 8.30, 12.16,
17.00, 19.00, 23.50
5.35 Melodie na powitanie Nowe go Roku 6.00 Muzyczne wycinanki 6.50 Wybitni wirtuozi muzyki rozrywkowej 7.10 Warszawa w piosence 7.40 Spóźnione życzenia dla Sylwestra 8.00 Moskwa z melodią i piosenką — słuchaczom polskim 8.35 Zespoły regionalne z Podhala i Krakowskiego 9.00 Utwory dawnych mistrzów 9.30 „Pałac lodowy" — fragm. pow. 9.40 Grają i śpiewają polskie zespoły ludowe 10.10 Dookoła świa ta z melodią i piosenką 10.40 Wczoraj nagrane — dziś na antenie 11.10 Teatr PR: „Z gwiazdą w cudobudzie" — śpiewogra radiowa 12.20 Muzyka polska 12.35 Poranek symfoniczny muzyki pol skiej 13.35 Muzyczne pozdrowienia od przyjaciół 14.00 Szopka noworoczna 14.30 Komu przebój w wersji Instrumentalnej 15.00 Radioferie dziewcząt i chłopców 16.00 Sto lat , Aidy" 16.31 Koncert muzyki popularnej 17.05 Rok 71 w kraju — dyskusja przed mikrofonem 17.30 Siadem muzycznych wojaży 18.00 „Matysiakowie" 18.20 Jazz po polsku 19.05 Felieton A. Szczypiorskiego 19.30 „Złoty Kotylion" — międzynarodowa audycja rozrywkowa 22.08 Ogólnopolskie wiadomości sporto wo 22.25 Toast noworoczny — koncert muzyki popularnej Posłuchaj i zanuć.
PROGRAM in na UKF 88,1T MU oraz na falach krótkich
22.30 Od Jamboree do Jamboree.
23.10 Turniej orkiestr radiowych. 0.10—3.00 Program z Krakowa.
PROGRAM II na fali 367 m na falach średnich 188,2 i 202,2 m oraz UKF 69,92 MHz
Wiad.:
5.30, 6.30, 7.30, 8.30, 12.05, 17.00, 19.00 22.00, 23.50.
5.35 Mozaika polskich melodii ludowych. 6.00 Melodie rozrywkowe. 6.45 Kalendarz rad. 7.00 Kapela Dzierżanowskiego. 7.45 Melodie rozrywkowe. 8.00 Moskwa z melodią i piosenką. 8.35 Radioproblemy. 8.45 Melodie rozr. 9.00 Koncert solistów 9.30 Felieton literacki 9.40 Audycja regionalna. 10.00 Nowości „Polskich Nagrań". 10.30 „Latający dywan" — opow. Cz. Chrusz-czewskiego. 11.00 Radio-ekran. 11.30 Nie bójmy się jazzu. 12.30 Poranek symfoniczny. 13.30 Zgaduj-zgadula. 15.00 Radioferie dziewcząt i chłopców. 16.00 Z płytoteki W. Surzyńskiefro. IR.30 Koncert chopinowski. 17.05 Warszawski Tygodnik Dźwiękowy. 17.30 Rewia piosenek. 18.00 „Rower" — słueh. Z. Wiktorczyka. 19.15 Kącik starej płyty. 19.30 Kącik nowej płyty. 19.45 Wojsko, strategia, o-bronność. 20.00 Europa by night — magazyn literacko-muz. 21.30 Radiowy magazyn przebojów. 22.05 Ogólnopolskie wiadomości sportowe i wyniki Toto-Lotka. 22.25 Lokalne wiad .sportowe. 22.35 Niedzielne spotkania z muzyką.
PROGRAM "1 na UKF 66,17 MH» oraz na falach krótkich
Wiad.: 6.00,
Ekspresem przez świat: 8.30 14 00 18.30.
6.05 Melodie-przebudżanki. 7.00 Instrumenty śpiewają. 7.15 Polityka dla wszystkich. 7.30 Spotkanie, z W. Matuszką. 8.10 Człowiek i drzewo. 8.35 Niedzielne rytmy. 9.00 „Jego dwie żony" — ode. pow. 9.10 Grające listy. 9.35 Przełom wieku. 10.00 Ilustrowany Tygodnik Rozrywkowy. 11.20 Arcydzieła mistrzów baroku. 12.05 „Halo tu Ramsay" — dwunasty odcinek słuch. 12.30 Między „Bobino" a „Olympią". 13.00 Tydzień na UKF. 13.15 Magazyn muzyczny. 14.05 Zespoły jednoosobowe. 14.20 Przegląd wydarzeń tygodnia. 14.45 Karnawał w Rio. 15.10 Muzyczne premiery. 15.30 „Ostrzeżenie" — reportaż. 15.50 Zwierzenia prezentera. 16.15 Parada jazzowa. 16.40 Ballada ślubna. 17.00 Perpe-tuum mobile" — mag. 17.30 „Jego dwie żony". 17.40 Melodie ze ślizgawki. 18.00 O filmach. 18.15 Polonia śpiewa. 18.35 Mój magnetofon. 19.00 „Malowidło na drewnie" — moralitet I. Bergmana. 19.44 Mini-max. 20.10 Wielkie recitale. 21.05 Sekrety dworu. 21.25 Melodie z autografem St. Mikulskiego. 21.50 Opera tygodnia. 22.00 Fakty dnia. 22.08 Gwiazda siedmiu wieczorów. 22.20 Wizerunki ojczyste — aud. 22.35 Powracająca melodyjka. 23.05 Muzyka nocą. 23.50—?*.00 Na dobranoc śoie-wa A. Celentano.
nmuN
Wiad.: 6.08
przez świat: 8.30,
Ekspresem 14.00. 18.30
6.05 Melodie — usypianki 7.00 Mistrzowie nastroju 7.15 Panto-flarze i plackarze 7.30 Spotkanie z J. Solisem 8.10 Wrocławska So-fos — aud. 8.35 Noworoczne rytmy 9.00 „Jego dwie żony" — ode. pow. 9.lo Przeboje X i XI Muzy 9.35 Przełom wieku: Nowy Rok — 1900 10.00 Rodzina wiejska 10.20 Wspomnienia wodzireja 10.50 Pa-blo z Czarnej Wyspy 11.05 Karnawał starej Warszawy 11.25 Mistrzowie batuty — A. Toscanini 12.05 „Bal sylwestrowy" — rep. 12.25 Powracająca melodyjka 13.00 Przygody tłumaczy 13.20 „Hej dzień się budzi!" 13.35 Muzyczne listy z Paryża 14.05 Muzyczne listy z Moskwy 14.20 Peryskop — przegląd wydarzeń roku 15.05 Mu zyczne listy z Pragi 15.50 Muzycz ne listy z Londynu 16.15 Jazz do zabawy 16.40 „Tajemnica maho niowej szafy" — słuch. 17.02 Klub Grającego Krążka 17.30 „Jego dwie żony" — ode. pow. 17.40 Mu zyczne listy z Budapesztu i Belgradu 18.15 Ze śpiewnika rodzin-Warszawski Merkury nego Sinatrów 18.35 Mój magne-Rozgłośnia Warszaw- tofon 19.15 Muzyczne listy z Rzy
PROGRAM in na UKF 86,17 MH« oraz na falach krótkich
Wiad.: 5.00, 7.80 2.05.
8.36
Ekspresem przez świat:
8.30. 10.30. 15-30. 17.00. 18.30.
5.35 i 6.50 Muzyczna zegarynka 7.50 Mikrorecital S. Adamo 8.05 Mój magnetofon 8.35 Muzyczna poczta UKF 9.00 „Jego dwie żony"
—	ode. pow. 9.10 Organy w Polsce
—	Frombork 9.30 Nasz rok 71 9.45 W stylu bossa-nova 10.00 Jęz. niemiecki 10.15 Audycja Radia ONZ 10.35 Wszystko dla pań 11.45 ..Cudzoziemka" — ode. pow. 12.30 Za kierownicą 13.00 Na zielonogórskiej antenie 15.10 Album muzyki nych pantoflach. 9.05 Fala 72. 9.15
mu 19.30 J. Smith gra F. Wallera 19.45 Wiersze śpiewane 20.10 Wiel kie recitale: Sofronicki w sali im. Czajkowskiego 21.05 U mistrza Kuglina 21.2S Muzyczne listy z Madrytu 21.40 Na gitarze gra W. Montgomery 21.50 Opera tygodnia 22.08 Gwiazda siedmiu wieczorów 22.15 „Lalka" — odcinek powieści 23.05 Wieczorne spotkanie z M. Magomajewem 23.50 Śpiewa G. Campbell.
na dauień 2 stycznia 1972 Ł — (niedziela)
PROGRAM I na fali 1222 m oraz UKF 67,73 MHz
Wład.: 8 00, 7.O0. 8.00, 9.00 12.88 16.00, 20.00, 23.00, 24.00, L88,
2.00 , 2.55.
5.33 Muzyczne dzień dobry. 6.05 Kiermasz pod Kogutkiem. 7.15 Gra „Hagaw". 7.30 i 8.15 W ran-
na falach średni eh 188,2 i 202,2 m oraz UKF 69,92 MHz
na dzień 31 grudnia 1971 r. (piątek)
5.40 Koszalińskie rozmaitości rolnicze — magazyn w oprać. J. Zesławskiego 7.00 Serwis dla rybaków 7.02 Ekspres poranny 16.05 Chwila muzyki i zapowiedź programu 16.10 „Ludzie jak my" — ze wspomnień członków PPR — audycja I w oprać. I. Kwaśniewskiej 16.30 „Dom pełen kolorów"
—	rep. I. Bieniek 16.45 Koncert: karnawałowe rytmy 17.00 Przegląd Aktualności Wybrzeża 1715 Felieton sylwestrowy Cz. Kuriaty.
na dzień 1 stycznia 1972 r. (sobota)
9.00 „Koszalińska szopka noworoczna" w oprać. H. L. Piotrowskiego i A. Turczyńskiego
na dzień 2 stycznia 1972 r.
—	(niedziela)
8.45 .Rymy najbliższe" — nowe wiersze Cz. Kuriaty 9.00 „Pamiętasz, sankami..." — audycja słow-no-muzyczna w oprać. I. Bieniek 11.00 Koncert Życzeń.
((^telewizja
szołów, szubienicznik i irmi" — czechosłowacki film fab. 10.55 „Przeżyjmy to jeszcze raz*
—	sport 1971 11.55 Dziennik
12.15 Noworoczny koncert z Wie, dnia. W programie utwory: Johan na Straussa, Józefa Straussa, Jo-hanna Straussa (ojca) i K. Ziehre-ra. Wyk.: Orkiestra Filharmonii Wiedeńskiej. Soliści i zespół baletowy Opery Wiedeńskiej
13.30 Międzynarodowe zawody narciarskie. Konkurs czterech skoczni. Transmisja z Garmisch Partenkirchen
15.30 Dla dzieci: „Jadą gwiżdże" — film TVP (widowisko regionalne)
16.00 „Bonanza" — film pt. „Kło poty z Jamie"
16.50 Wystąpienie ambasadora Republiki Kuby z okazji Swiięta Narodowego
17.10 „Jak w Polszczę przed wie kami śpiewem i tańcem nowe lato witano"
17.55 „Powrót majora" — reportaż
18.30 „Drewniana sala" — obrazki ze Starej Warszawy (piosenki i tańce starowarszawskrle z lat 1850) Wyk.: K Borowicz, B. Klimkiewicz, E. Kozłowska, H. Michalska, E. Miodyńska. M. Pawłowską, J. Russek, Z. Steer, K. Utrata, J, Wejcman, A. Wesołowska. H. Zem brzuska, B. Baer, Cz. Bogdański, A. Błaszczyk, T. Cygler. D. Damięcki, M. Damięcki, M. Gajda, T. Kosudarski, K. Kowalewski, K. Meres, K. MorawslET, S. NiwTńskfc. J. Nowak, M. Pluciński. I. Snjia-łowski, A. Żarnecki, S. Żórąwski. J. Zytkiewicz oraz balet 19.20 Dobranoc: Supełki, węzełki 19.30 Monitor 20.20 „Charaktery" (rV) 20.35 „Nie smuć się" — radziecki film fab.
22.05 Dziennik 22.20 Wiad. sportowe 22.30 „Fragson w życiu I w piosence" — franc. program rozrywk. 24.00 Program na niedzielę.
na dzień 2 stycznia 1972 r.
—	(niedziela)
8.30 Program dnia 8.35 Przypominamy, radzimy 9.00 Dla młodych widzów: TV Klub Śmiałych; „Olimpijski tor"; „Trudne dzieciństwo" — film z serii „Przygody psa Cywila"; Se-kretarzyk rodzinny — dwutygodnik Dobrych Wiadomości nr 2
10.15 Z cyklu: W cztery świata strony — ode. 12 — Japonia — reportaż S. Szwarc-Bronikowskiego 10.50 Rok 1972 — rok olimpijskfl 11.50 Dziennik
12.05 „Bastien i Bastienne'* — opera w l akcie W. A. Moząrta. Wyk.: K. Pakulska. R. Werlinski, L. A. Mróz, oraz orkiestra PR i TV
12.50 „Złote, srebrne, brązowe*
—	felieton filmowy
13.35 Międzynarodowe zawody narciarskie. Konkurs czterech skoczni. Transmisja z Obersdorfu 15.30 Przemiany
16.00 Dla dzieci: „Co to jest?** —
kon kur s-za b>a wa
16.50 „Ballada o trombicie* — reportaż	r[o'
17.10 Z cyklu: Inna twarz pom-
rrfka: „W ojczyźnie serce me zostało" — część II. Wyk.: St. Jasiu-kiewicz, W. Koczeska, I. Szczurów ska, A. Pawlicka, T. Smigielówna, G. Staniszewska, H. Zem brzuska
18.10 Melodie wielkiego ekranu „Osoary". Wyk.: K. Jędrusik, A. Godlewska, V. Villas, B. Artem-ska, H. Strzelbicka. St. Szymański, A. Michajlov, V. Neckan, M. Banasik, Z. Bednarczyk, St. Ptak, zespół baletowy Opery Poznańskiej, orkiestra dęta kopalni „Halemba", orkiestra TV Katowice. Program prowadzi: Władysław Cybulski — z Katowic
19.20 Dobranoc: Niezwykły połów ryb 19.30 Dziennik 20.05 .„Charaktery" (V) 20.20 .„Drapieżne maleństwo** — film fab. USA
22.00 Estrada Literacka z cyklu: „Nowa poezja polska" — Jacek Łukasiewicz „Owoce miłowania" Wyk.: A. Zawieruszanka, J. Ra-wik, M. Dmochowski, B. Ładysz, A. Seweryn, A. Szczepkowski, K. Wichniar.
22.50 Magazyn sportowy 23.20 Program na poniedziałek-
SB/cRHEC3Di3
HŁTi:WUUI
*	CZTERY wypadki wydarzyły się na drogach naszego województwa w minioną środę. Pięć osób doznało w nich obrażeń ciała, natomiast straty materialne szacuje się na około 121 tysięcy złotych. Przyczyną dwóch wypadków (w powiatach: drawskim i bytowskim) były usterki techniczne pojazdów, a dwóch pozostałych (w powiatach : szczecineckim i miasteckim) — nieostrożna Jazda.
*	OSOBLIWY
ciężarowy marki jelcz z kołobrzeskiego oddziału PKS, wiozący ładunek w postaci... £00 transporterów „czystej". Przyczepa pojazdu przewróciła się n« pobocze, a stru mienie wódki popłynęły ulicą. Szkody materialne sięgają 43 tysięcy złotych. Jak usta Jono, przyczyną kraksy był defekt Jednego z kół przyczepy.
* PODOBNY byt powód wypadku, jaki wydarzył się w powiecie bytowskim. Ciągnik ursus z dwiema przyczepami załadowanymi marglem pokonywał właśnie niewielki zakręt, gdy urwało się przednie koło traktora. Pojazd wpadł na przydrożne drzewo i wraz z Jedną z przyczep prze-ócit rtę na bok. Ofiar nie było.
» _ &•. 4.
uniwersalnej 15.35 Kwadrans znakiem zapytania 15.50 W goto-walni przy muzyce 16.15 Antykwa riat instrumentów 16.30 W stylu country 16.45 Nasz rok 71 17.05 Co kto lubi 17.30 „Jego dwie żony" — ode. pow. 17.40 Przeboje bez słów 17.55 Radiowa Encyklopedia Kultury 18.20 Piosenki-parodie 18.35 Mój magnetofon 19.00 ,,Lalka" — ode. pow. 19.35 Szampańska muzyka 20.00 Ilustrowany Tygodnik Rozrywkowy (I) 20.30 Sylwestriada — przeboje roku 21.00 Ilustrowany Tygodnik Rozrywkowy (II) 21.30 Sylwestriada — turniej tańców 21.50 Opera tygodnia 22.08 Gwiazda siedmiu wieczorów 22.15 Ilustrowany Tygodnik Rozrywkowy (IIJ) 22.35 Sylwestriada — piosen
Magazyn wojskowy. 10.00 Dla dzieci: „Kieszonkowe przygody"
—	słuchowisko 10.30 Radioferie dziewcząt i chłopców. 11.00 Rozgłośnia Harcerska. 11.40 Zgadnij, sprawdź, odpowiedz. 12.15 Zespół Dziewiątka. 12.45 Encyklopedia włoskiej piosenki. 13.15 Koncert chóru dziecięcego. 13.35 Wczoraj nagrane — dziś na antenie. 14.00 Kompozytor tygodnia —- J. S. Bach. 14.30 „W Jezioranach". 16.05 Tygodniowy przegląd wydarzeń międzynarodowych. 16.20 ^Młyn"
—	słuch, wg komedii Lope de Vegi. 17.31 Muzyka rozrywkowa. 17.50 Na ludowo. 18.00 Komunikat Totalizatora Sportowego i wyntfri regionalnych gier liczbowych 18.08 Radiowa piosenka miesiąca. 19.00
karski gwiazdozbiór 23.05 Ilustro-	Kabarecik reklamowy. 19.15 Przy
wany Tygodnik Rozrywkowy (IV)	muzyce o sporcie, 19.53 Dobranoc-
23.25 Sylwestriada — rozgrzewka	ka. 20.10 O czym mówią w świecie,
przed północą 23.53 Toast nowo-	20.35 Wiadomości sportowe. 20.30
roczny 0.47—8JEST Rewia acJri—ir	Matysiakowie. 21.00 Magazyn Stu-
na dzień 31 grudnia 1971 r. (piątek) 9.00 Teleferie: „Traf" — szóste starcie; film z serii „Złamana strzała"
10.20 „Leśna symfonia" — radz. -węgierski film dokumentalny 11.20 Przerwa 16.25 Program dnia 16.30 Dzienrtik
16.45 Dla młodych widzów — XXI trójmecz harcerski
17.45 Z cyklu: Kraków mało enany — „W Kossakówce" — reportaż
18.20 „Panorama" (z Gdańska) 18.35 Kraj
19.20 Dobranoc: Przygody gąski Balbinki 19.30 Dziennik
20.00 Przemówienie noworoczne 20.15 „Muzyka taneczna". Śpiewają: M. Borowska, A. Kareńska, M. Kowalak, K. Hojnowska, A. Dąbrowski, S. Pietraszewski, Poznańska Piętnastka Radiowa, J. Milian — wibrafon, J. Chojan — trąbka, B. Hardy — fortepian oraz balet
21.05 „Vtva Maria" — franc.-włoski film fab. W rolach głównych: Jeanne Moreau, Brigitte Bardcrt, George Hamilton, Gregor ron Rezzeri.
22.55 Rozrywkowy program sylwestrowy — Muzyka lekka, łatwa l przyjemna; Melodie wielkiego ekranu; Z wizytą u was; Alfabet rozrywki; Gallu* Super Show"; Kabaret Olgi Lipińskiej; „Wieczór z Julie Andrews i Harry Bela-fonte" — z udziałem Michaela Legrand; Rok pełen muzyki — fOm W przerwie 23.55 Życzenia noworoczne 3.35 Program na Nowy Rok.
aa dzień 1 stycznia 1972 r. (sobota)
9.38 Program dnia
„GŁOS KOSZALIŃSKI" — organ Komitetu Wojewódzkiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Redaguje Kolegium Redakcyjne — Koszalin, ul. Alfreda Lampego 20. Telefony: Centrala — 62-61 (łączy ze wszystkimi działami). Redaktor Naczelny — 26-93 Dział Partyjny — 43-53. Dział Ekonomiczny — 43-53. Dział Rolny — 46-51, Dział Mutacyjno - Reporterski — 24-95, Dział Łączności t Czytelnikami, ul. Pawia Findera 27a — 32-30, „Głos Słupski", Słupsk, pl. Zwycięstwa 2 I piętro. Telefon — 51-95. Biuro Ogłoszeń RS W „PRASA" Koszalin, ul. Pawła Findera 27a, tel. 22-91. Wpłaty na prenumeratę (miesięczną — 15 zł, kwartalną — 45 zł, półroczną — 90 zł, roczną 180 z!) przyjmują urzędy pocztowe, listonosze oraz oddziały delegatury „Ruch**. Wszelkich informacji o warunkach pre numeraty udzielają wszystkie placówki „Ruch" i poczty Wydawca: Koszalińskie Wy. dawnictwo Prasowe RSW „PRASA", ul. Pawła Findera 27a, centrala tel. nr 40-27.
Tłoczono: KZGraf. Koszalin, ul. Alfreda Lampego 18.
KZG 2»m. B-365/1 G-l
T—		j			S		' ttoK	1--TS		i4		5	J	J	! i
	fil			©			CP |		f				nu		i i?
			• [			imLJ	OSI			8		J	J		| |
					9	lO**			17		®	■nim a n it»			
12	13			Tl				Si!	25		16	j		r1	
$		: j BBHfl			c	1Ś	J			©		sus			@
							liii		20			1			
.#		mi			m	n				;3					©
23		Z3			24		ISSi			Ź6			27		28
	#		Mi		fas				j		Bil		j	#	
yS				2ł		'iMMM		iiiii			33		j		J
			H	U		35			36			©		#	
"1					IB		fHS			n	3S			-	
	©	J	O		i	39				■		©	•	•	i 6
z którego otrzymuje się naftę; 1S) berło Posejdona; 20) gumowe obuwie ochronne; 21) samochód; 22) papierowy pieniądz; 25) lewy dopływ Niemna; 29) król Henryk... (1551— 1589); 30) miasto powiatowe w województwie warszawskim; 32) rodzaj sztucznego tworzywa; 34) jedziesz — a licznik „wybija" złotówki; 37) obraz kultowy w sztuce bizantyjskiej; 38) nagłówek — inaczej; 39) z powyłamywanymi nogami.
niebieski, błękitny kolor; 22) dzikie, drapieżne zwierzę; 23) brak siły fizycznej , osłabienie; 24) zdarza się nieraz parszywa; 26) czysty dochód; 27) zapaśnik, siłacz; 28) roczniki, kroniki; 31) np. wróbel; 33) ojciec; 35) mały kawałek czegoś jadalnego; 36) całkowicie nie pasuje do karety.
Litery w kratkach oznaczonych, czytane kolejno rzędami poziomymi, utworzą hasło na czasie.
Ułoży! „BUK"

REDAGUJE SŁUPSKI KLUB SZARADZISTÓW PKZY PDK
KRZYŻÓWKA NR 579
POZIOMO: — 1) może być np. poślubna; 4) drzewo liściaste, gatunek wiązu; 7) dusi-grosz; 8) mata pleciona z sitowia; 9) suche gałęzie odła-mane od drzew względnie kruche ciastko smażone na tłuszczu; 12) żartownisie, szydercy; 15) ryba morska z rzędu oko-niokształtnycli; 13) surowiec,
z którego otrzymuje się naftę; 1S) berło Posejdona; 20) gumowe obuwie ochronne; 21) samochód; 22) papierowy pieniądz; 25) lewy dopływ Niemna; 29) król Henryk... (1551— 1589); 30) miasto powiatowe w województwie warszawskim; 32) rodzaj sztucznego tworzywa; 34) jedziesz — a licznik „wybija" złotówki; 37) obraz kultowy w sztuce bizantyjskiej; 38) nagłówek — inaczej; 39) z powyłamywanymi nogami.
PIONOWO: — 1) Jan, Chryzostom...; 2) płynie w sina dal;
3)	część żołądka przeżuwaczy;
4)	boczna ściana statku; 5) ścienny z kukułką, słoneczny też; g) nakrycie głowy królów i kapłanów perskich; 10) napój; 11) delektuje się smacznym, wyszukanym jedzeniem; 13) jedna z mitologicznych bogiń przeznaczenia; 14) pewność siebie, śmiałość; 16) kłuje; 17)
niebieski, błękitny kolor; 22) dzikie, drapieżne zwierzę; 23) brak siły fizycznej , osłabienie; 24) zdarza się nieraz parszywa; 26) czysty dochód; 27) zapaśnik, siłacz; 28) roczniki, kroniki; 31) np. wróbel; 33) ojciec; 35) mały kawałek czegoś jadalnego; 36) całkowicie nie pasuje do karety.
Litery w kratkach oznaczonych, czytane kolejno rzędami poziomymi, utworzą hasło na czasie.
Ułoży! „BUK"
Rozwiązania — wvłącznie z dopiskiem „KRZYŻÓWKA NR 579" — prosimy nadsyłać do redakcji w terminie siedmiodniowym. Do rozl3sowania: 5 NAGRÓD KSIĄŻKOWYCH.
Rozwiązanie krzj^żówki nr 577:
DKF — szkołą aktywnego widza filmowego.
Pierwsza najlepsza?
Bogaty Amerykanin, Fuller Colloway miał po trzech małżeństwach dość życia, wobec czego popełnił samobójstwo, zażywając nadmierną ilość środków nasennych.
Przy otwarciu testamentu okazało się, że pierwszej żonie, z którq się pqn Colloway rozwiódł przed piętnastu laty, zostawił w spadku 100 tysięcy dolarów, drugiej — 10 tysięcy, a aktualnej wdowie po sobie - tylko 1 dolara.
ZDANIE ZNAWCY
Czołowy aktor włoski i arbiter elegancji 69-!etni Vittorio de Sica jest również głębokim znawcą duszy kobiecej. Hm.., Powiedzmy raczej — znawcq kobiet.
W jednym z ostatnich wywiadów de Sica wypowiedział się na ten temat:
„Sq dwa sposoby poznania prawdy o kobiecie: albo od jej serdecznej przyjaciółki albo od jej najgorszej nieprzy jaciółki, co zresztq czasem na jedno wychodzi".
Znak czasu
Dyrekcja pewnego londyńskiego teatru, chcąc wysondo wać ,opinię publiczności, rozdała wśród widzów ankietę z prośbą o odpowiedź na pytanie: „Co podobało się Szanownej Pani (Panu) najbardziej w naszym teatrze?"
Ponad połowa odpowiedzi brzmiała: „Parking na zapleczu teatru".


srr^r
•— Proszą natychmiast wstać. To są nasze miejsca!
Rys. fJZulenspiegel?
Zbyt często przyjmujemy zwykłą obrotność za dowód szerokich horyzontów.
Wolna myśl nie trzyma ńę ciasnej głowy &
Łatwiej bez dachu nad głową, niż bez głowy nad dachem
Porządni są często niepożądani 0
Zła droga — to autostrata
m
Niedociągnięcia są czasem jedynym ratunkiem *
•
Boki zrywać można, gdy ma się dobre ple cy
JERZY LESZCZYŃSKI
fjh NASZEJ instytucji u-
w tarło się, że od czasu do czasu wszyscy pracownicy otrzymują szczegółowe ankiety do wypełnienia. Po magają one podobno kierów nictwu lepiej poznać swoje kadry i bardziej sprężyście kierować przedsiębiorstwem.
Pewnego razu, zapełniając taką ankietę, z dumą podkreśliłem, że jestem wykształconym socjologiem, że znam dokładnie teorią i praktykę międzynarodowe go ruchu bojowników anty parkinsonowskich, że zaocz nie zakończyłem wydział socjologii na Uniwersytecie i piszę pracę na temat stosunków międzyludzkich to zakładach pracy.
Już wyobrażałem sobie. jak dowiedziawszy się o tym, nasz personalny pobiegnie do dyrektora i uro czyście oświadczy:
—	Panie dyrektorze, niech no pan tylko spojrzy, jak u nas ludzie rosną! Jak na drożdżach!!! Nasz Pantaloń czyk — kto by to pomyślał — ukończył niedawno socjo logię na Uniwersytecie — i do tego jeszcze zaocznie. Pisze prace naukowe na te maty filozoficzne. To politycznie podkuty towarzysz, a my go wciąż trzymamy na tak niskim stanowisku!!
—	Naprawdę? — dziwi się dyrektor. — Nic nie wiedzia tern, że z tego Pantalończy-
ka taka chytra bestia. Ach.
ta przeklęta informacja!!! Nigdy nie dociera do dyrek cji wtedy, kiedy jej najbar dziej potrzeba. My tu szuka my po całym mieście socjo loga, a on nam tu rośnie pod bokiem! Dajpie mi go zaraz tutaj!!! TrMeba go wy sunąć na jakieś wyższe sta nowisko. Niech zostanie przynajmniej kierownikiem radiowęzła, albo coś w tym rodzaju. Pracy nie brak!
Ale nikt mnie nigdzie nie
rownictwo, złożone z samych inżynierów, stęsknione za myślą humanistyczną będzie zmuszone do wyszukania dla mnie jakiegoś lep szego stanowiska odpowiadającego moim kwalifikacjom i zainteresowaniom.
Jednakże wszystko zostało po staremu. Nikt mnie nie wzywał, nikt ze mną nie rozmawiał, nikogo nie obchodziły moje zainteresowa nia ani moje podwyższone kwalifikacje.
zapraszał. Tak, jak poprzed nio, układałem akta, zszywałem jakieś dokumenty przypinałem jakieś załączni ki i każdy mną pomiatał jak chciał i rządził, kto chciał.
Po upływie roku, kiedy
znów otrzymałem ankietę do wypełnienia, napisałem, że otworzyłem przewód doktorski i że piszę rozprawę doktorską na tematy Parkinson a rady robotnicze". Poza tym przygotowuję się do objęcia lektoratu na U-niwersytecie.
No, pomyślałem sobie, te raz to na pewno nasze kie-
Dlatego postanowiłem
przy kolejnym wypełnianiu ankiety za wszelką cenę zwrócić na siebie uwagę. 1 bez najmniejszego drżenia rąk napisałem, że pochodzę z rodziny wrogów ludu, że mój ojciec walczył z ruchem robotniczym przed wojną i był naczelnikiem defensywy. Ze sam mam cztery klasy szkoły powszechnej. Że ukończyłem kurs dla wtórnych analfabe tów. Ze jestem z zawodu wyuczonym fałszerzem pieniędzy, że połowę mego życia spędziłem w więzieniu, że byłem karany za prze-
stępstwa seksualne, mam cztery nie rozwiedzione żony i ukrywam się przed alimen tami. Poza tym jestem wspólnikiem dwóch nielegalnych bimbrowni.
Gdy zebrano ankiety, z bi jącym sercem zacząłem wyczekiwać wezwania do dyrekcji.
I rzeczywiście — wezwał mnie personalny.
—	Co się z wami dzieje, towarzyszu Pantalończyk? — spytał z wyraźnym wyrzutem w głosie personalny. — Wy, taki akuratny. porządny i punktualny pra cownik, taki dokładny — nie podpisaliście swojej ankiety??? Kto ją będzie za was podpisywać? Co wy sobie wyobrażacie? Ja mam się za was podpisywać???
—■. Czy to wszystko, co ma cie do mnie? — spytałem, czując chłód przebiegający mnie po plecach.
—	Wszystko! — odparł spokojnie personalny. — I żeby to był ostatni raz. Pro szę podpisać ankietę i na przyszłość proszę pamiętać, że z ankietami nie ma żartów. Ankieta — to poważna sprawa. Trzeba zawsze ją podpisywać. Ona pomaga kierownictwu zorientować się w kadrach i bardziej sprężyście kierować przedsiębiorstwem. Tak jest ,towarzyszu Pantalończyk!...
Oprać. M. Ni
Rys. ,JParis Match*
„Kuracjusz, wczasowicz i tu rysta najczęściej styka się z przyrodą, stanowi ona - w stosunkowo krótkim okresie jego pobytu na wybrzeżu -jedno ze źródeł jego zdrowia, odgrywa pewnq rolę czynnika psychologicznego oddziały-wuje na estetykę wrażeń i doznań, na rekreację sił psychicz nych i fizycznych".
„Mamy taki refleks nad my śleniem o postawach młodzieży".
LEPIEJ SIEDZIEĆ
Z więzienia stanowego w Gravers End (USA) uciekł nie jaki Charles Brown. Po czterech dniach uciekinier zjawił się pełen skruchy u naczelni ka więzienia i powędrował znów do celi. Okazało się, że zdecydował się na powrót, po nieważ przez cztery dni mu siał odżywiać się wyłącznie zupkami, mimo że bardzo lubi befsztyki.
Niestety, uciekając z wię zienia, Brown zostawił w celi sztuczne szczęki.
Sierotka
W czasie ostatniego spisu ludności w południowo-włos-kim mieście Reggio di Cala bria Giuseppe Mucinnelli wpi sał w rubryce „stan rodzin ny" — „sierota".
Giuseppe Mucinnelli ma.., 95 lat.
Zemsta gońca
Tysiące mieszkańców NRF otrzymało w tych dniach ku swemu zdumieniu przesyłki pocztowe, nadane przed ośmiu laty w urzędach pocztowych miasta Passau. Przy prze budowle pomieszczeń dworcowego urzędu pocztowego w tym mieście znaleziono w piw nicy tysiące listów i kopert z czasopismami. Wszystkie były nadane w listopadzie i grudniu 1964 roku.
Okazało się, że w tym czasie goniec urzędu pocztowego na dworcu w Passau, skar eony przez zwierzchników, ułat wił sobie pracę wrzucając przesyłki do nieużywanej piwnicy.
O wręcz idyllicznych stosun kach donosi prasa amerykańska z miasteczka Clayton. Jego mieszkanka, mrs Florenti-ne Bauer zawiadomiła pewnego dnia posterunek policji, że skradziono jej dwa suszące sie na sznurach płaszcze.
Po kilku dniach wycofała skaraę, ponieważ złodziej powiesił płaszcze znów na sznurze, załączając karteczkę: „Bardzo mi przykro, ale żaden z nich nie pasuje na moją figurę".
„Zamierzamy zagospodarować wszystkich tych, którzy potrzebują pracy i chleba".
„Przedstawiona dynamika i jej wskaźniki jest realna do wykonania".
„Pierwszą z szeregu kwestii była sprawa realizacji Teatru Miejskiego".
^(Z listów i pism instytucji wybrał J. K.)
Temperamenty
Największe brazylijskie towarzystwo ubezpieczeniowe ustaliło na podstawie danych statystycznych, że najbardziej narażeni na akty rękoczynów i zagrożenie zdrowia sq... sędziowie piłkarscy, atakowani czynnie dziesięciokrotnie częściej, niż przedstawiciele innych zawodów.
Na drugim miejscu znajduje się zawód pośrednika matrymonialnego
Jak donosi prasa fińska, zespołowi uczonych z uniwersytetu w Helsinkach, udało się wreszcie wynaleźć środek, przywracający łysym możliwość posiadania bujnej czupryny. Jedynym mankamentem cudownego leku jest konieczność przeprowadzenia systematycznej kuracji, trwają cej aż trzy lata. Mimo to od ludzi łysych, chętnych do poddania się trzyletniej, kosztownej udręce, napływają dc zespołu naukowców w Helsin kach tysiące listów z całej Europy.
Pesymiści nie dowierzają doniesieniom, zwłaszcza że nikt nie chce zdradzić nazwisk naukowców.
Pech mr Snydera
Mieszkaniec Chicago, mr Raymond Snyder znalazł -jak doniosła UPI - niewypełniony czek na wypłatę poborów. Znalazca nie oparł się pokusie: wypełnił czek i w> pisał pierwsze lepsze nazwisko wyszukane na chybił trafił z księgi adresowej miasta Chicago. Nazwisko to brzmią ło Miles F. Huml. Gdy przedstawił on czek w okienku ban kowym, zatrzymano go i oddano w ręce policji.
Urzędniczka bankowa, która przyjęła od niego czek, nazywała się... M. F. Huml.