o 2 CZWARTEGO DNIA OBRAD VI ZJAZDU PZPR Kierunki rozoolu kroju i działania partii WARSZAWA (PAP) Wczoraj, tj. w czwartek, punktualnie o godz. 9.00 rozpoczął się czwarty dzień obrad VI Zjazdu PZPR. Przewodnictwo objął Edward Babiuch, który na wstępie, w związku z dużą liczbą osób pragnących zabrać głos w dyskusji plenarnej, zaproponował przedłużenie obrad w tym dniu do godz. 22.00. Delegaci przyjęli tę propozycję. Następnie Edward Babiuch poinformował, że w trzecim dniu obrad, podczas dyskusji w zespołach problemowych zabrało głos 679 dyskutantów, a 571 osób zgłosiło na piśmie swoje wnioski do protokołu. Wszystkie przemówienia, a także zgłoszone na piśmie wystąpienia, zostaną opublikowane w biuletynie zjazdowym. Przewodniczący obrad udzielił głosu pierwszemu w tym dniu dyskutantowi Bernardowi Kolisko — hutnikowi z huty „Florian". Problemy pracy najniższych ogniw: grup partyjnych i oddziałowych oraz podstawowych organizacji partyjnych były głównym tematem tego wystąpienia. Z kolei głos zabrał Janusz Brych — I sekretarz Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Szczecinie, który omówił m. in, działalność organizacji partyjnych w zakresie konsultacji i umacniania wpływu partii oraz rozwiązywania nagromadzonych problemów. (Dokończenie na str. 2) POWSZECHNE jest zainteresowanie obradami VI Zjazdu partii we wszystkich środowiskach woj. koszalińskiego. Swój stosunek (Afddmk mmmm Ożywiona i wszechstronna dyskusja w zespołach problemowych, jej bogaty plon był w środię wieczorem jest nadal jednym z głównych punktów zainteresowa nia delegatów i obserwatorów. Po zakończeniu obrad w zespołach problemowych, koszalińscy delegaci, którzy byli reprezentowani we wszystkich zespołach, dzielą się swymi uwagami spostrzeżeniami, wymieniają zdania na temat swych głosów w dyskusji. Relacjo nują przebieg obrad w poszczególnych zespołach, kon frontują swe odczucia i o-pinie. Przekazują treść swych wypowiedzi w dyskusji. (Dokończenie na str. 2) Pierwszy akcelerator cząstek „beta" w polskim przemyśle Rozruch beiatrono w zagłębiu miedziowym WROCŁAW (PAP) Po zakończeniu montażu specjalistyczne ekipy inżynierów rozpoczęły 9 bm. w zakła dowym laboratorium zakładów górniczych „Polkowice" w zagłębiu miedziowym rozruch próbny pierwszego w polskim przemyśle betatro-nu — akceleratora czątck „beta" (przyspieszacza), wytwarza jącego silne promieniowanie rentgenowskie. Betatron stoso wany będzie do oznaczania zawartości miedzi w rudzie oraz w produktach flotacji według metody opracowanej przez pol skich specjalistów, tzw. gamma — aktywacyjnej. Cała apa ratura betatronu wraz z automatyką i urządzeniami elektronicznymi opracowana i wykonana została przez naszych inżynierów i konstruktorów z Instytutu Badań Jądrowych w Świerku pod Warszawą. Be tatron umieszczony w zagłębiu miedziowym posiada maksymalną energię 33 milionów elektronovoltów (MEV). Rozruch akceleratora trwać będzie do końca grudnia br. Wykonuje go grupa inżynierów — specjalistów z kopalni „Polkowice" przeszkolona w IBJ w Swier ku. Uzyskano już cząstkowe promieniowanie betatronu. Akcelerator umieszczono w specjalnej hali o ścianach betonowych grubości 1 metra, zabezpieczających przed szkodliwym promieniowaniem. Wszystkie czynności betatronu sa zautomatyzowane — od podawania próbek rudy do pomia rów i odczytów. Po zakończeniu rozruchu betatron — jak przewidują plany — rozpocznie od 1 stycznia 1972 roku pracę non stop w zagłębiu miedziowym. Zapewni pełną i bieżącą kontrolę jakości produktów flotacji rudy miedzi. Zastąoi stosowane dotychczas pracochłonne i trwające kilka razy dłużej metody chemiczne oznaczania zawartości miedzi w koncentratach. Po mocny będzie także w badaniach geologicznych prowadzonych w zagłębiu miedziowym. Koszalińskie w dniach Zjazdu do przedstawionego programu nia Zjazdu. 8 grudnia br. w gospodarczego i społecznego Fabryce Rękawiczek i Odzie-mieszkańcy regionu wyraża- ży Skórzanej w Miastku za-ją rzetelną i wydajną pracą, ciągnęły je cztery brygady, li czące 40 osób. Warto przypomnieć, iż z tego zakładu de PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRA/OW ŁĄCZCIE Się Pracownicy Zakładu Produkcji i Usług Technicznych WSS „Społem" w Koszalinie w nadesłanym do redakcji telegramie informują o wykonaniu tegorocznych zadań pla nowych. Również wywiązała się ze swoich zadań piano- . , . wych załoga Przedsiębiorstwa uczestniczy Konserwacji i Eksploatacji Urządzeń Wodno-Mełioracyj-nych w Koszalinie. Coraz więcej zakładów* mel duje o zaciąganiu wart produkcyjnych w dniach trwa- delegatką na VI Zjazd jest krawcowa, tow. Irena Matusz kowiakowa. Warty zjazdowe zaciągnęła także załoga „Regi" w Świdwinie. W realizacji czynów aktyw-młodzież, w tym członkowie ZMS. Członkowie koła terenowego ZMS w Krajence w czynie społecz nym odnowili i urządzili salę W miejscowym domu kultu. (Dokończenie na str A B Nakład: 142.683 Cena 50 stt 4 § P®: SłtJPSfl ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE ROK XX mjtm ro.Ymm Piątek, 10 grudnia 1971 r. Nr 344 (610ft) na rok 1972. Dwaj delegaci koszalińskiej organizacji partyjnej w kuluarach Zjazdu. Obaj są mechanikami w pegeerach. Mieczysław Makowski w PGR Ludzicko Nowe w pow. Świdwinskim. a Stefan Grzegorzew skj w PGR Chude w pow. wałeckim. M. Makowski pracował w Iro de w zespole zajmującym się prób lemami komunikacji, transportu 1 łączności. Nawy płan 5-!ełni RSFRR MOSKWA (PAP) Rada Najwyższa Federacji Rosyjskiej uchwaliła pięcioletni plan rozwoju gospodarczego tej republiki na lata 1971—75. Przewiduje on zwiększenie dochodu narodowego o 40 oroc., produkcji przemysłowej o 47 proc., realnych dochodów na głowę ludności o 37.7 proc. Uchwalono również plan rozwoju gospodarczego RSFRR Jak ludzie procy oceniają przebieg obrad BOjwyższego forom PZP8 Poparcie i aprobata WARSZAWA (PAP) Z każdym mijającym dniem obrad VI Zjazdu PZPR — zainteresowanie dla problemów podniesionych na Zjeździe narasta i pogłębia się. Sprawy przedstawione w referacie programowym wygłoszonym przez Edwarda Gierka, zagadnienia poruszone w wystąpieniach poszczególnych delegatów — są przedmiotem rozważań, dyskusji, komentarzy w najszerszych warstwach ludności miast i wsi. Można by bex przesady powiedzieć, że istnieje więź, wzajemne zrozumienie między mandatariuszami partii obradującymi w warszawskiej Sali Kongresowej a całym społeczeństwem. Pozdrowienia od koszalińskich delegatów. Dziękujemy.• NA ŚWIĄTECZNE STOŁY Lepsze zaopatrzenie krajowego rynku WARSZAWA (PAP) W handlu trwają już intensywne przygotowania do wzmożonych zakupów przedświątecznych. Na grudniowe zaopatrzenie drożdżami. rynku przeznacz^ się wydatną się obecnie część kwartalnej puli towarów spożywczych, a szczególnie mięsa (o 32,4 proc. więcej niż w roku ub.), wędlin, konserw, drobiu a także oczywiście ryb i ich przetworów. Rybnego towaru ma być na szonym popytem, są naszym rynku o 1.820 ton wię nione w ilościach Maku dostarczy o 770 ton więcej niż w podobnym okresie ub. roku, co powinno zagwarantować pełne zaspokojenie zapotrzebowania. Wyroby cukiernicze, cieszące się w okre sie przedświątecznym zwięk-zapew- stoły i na Sylwestra nie zabraknie win gronowych, których sprowadzono 1,7 tys. litrów więcej, niż w końcu ub. roku. Nie przewiduje się braków kawy i różnych gatunków herbaty. Dla zadowalającego zaopatrzenia w pieczywo i inne wypieki w dniach przedświątecznych przedłużą czas swej pracy piekarnie oraz ciastkarnie, które dostarczą odpowiednie ilości ciast droż- znacz cej niż w grudniu ub. roku. nie przekraczających dostawy dżowych, strucli, babek itp. Dostawy tradycyjnych karpi sprzed roku. Zasadniczą po- Dla zapewnienia właściwej większe niż prawę gwarantują dostawy w organizacji dostaw już od po- będą o 5,7 proc, przed rokiem, innych ryb słodkowodnych otrzymamy o blisko 35 proc. więcej, a śledzi solonych — więcej. Dysponując znacznie więk- wysokości 22 tys. ton. (w IV kwartale br. więcej o ponad 58 proc. niż w-ostatnim kwar-o 14 proc. tale ub. roku). Nadeszła już do kraju więk szość przewidzianych na czątków grudnia sklepy spożywcze otrzymują większe partie towarów, a towary importowane trafiają do nich wprost — z pominięciem hurtowni. szymi ilościami tłuszczów przedświąteczny okres arty-zwierzęcych resort handlu we kułów importowanych. Śliwek wnętrznego znióśł na te artykuły rozdzielnictwo. Z tych suszonych kupiono o 1.100 ton więcej, rodzynków o 650 ton, Rekomendacja ,Bady Bezpieczeństwa Po rozpatrzeniu prośby Federacji Emiratów Arabskich, Rada Bezpieczeństwa ONZ jednomyślnie postanowiła zalecić Zgromadzeniu Ogólnemu NZ przyjęcie Federacji w poczet członków Organizacji Na rosów Zjednoczonych. o 1.050 ton więcej niż przezna czono na okres przedświą- samych względów nie stosuje migdałów o 140 ton, a orze-się żadnych rozdzielników w chów włoskich i laskowych dostawach drobiu, z tym jednak, że połowę ogólnych ilości stanowić będzie drób mrożo- teczny 1970 r. Korzystniej ny. Więcej niż w poprzednich przedstawia się również lista miesiącach znajdzie się w innyfch importowanych towarów. Handel dysponować będzie o 3 tys. ton wyższymi dostawami cytryn; o 7,5 tys. sklepach kaczek, gęsi i indyków. Nie będzie kłopotów z podstawowymi produktami do ton więcej będzie w sklepach wypieku ciast: a więc z jaja- pomarańcz, a o 1,7 tys. ton mi, margaryna, aromatami i — bananów. Na świąteczne WARSZAWA (PAP) PIHM przewiduje na dziś pogodę dla całego kraju, bez większych zmian tj. zachmurzenie duże z opadami śniegu, przechodzące od płn.-zachodu w opady deszczu i mżawki Miejscami większe przejaśnienia. Temperatura maksymalna od 2 stopni na wscho dzie i 4 — w centrum do 6 stopni na płn-zachodzie Polski. Wiatry umiarkowane dość silne i porywiste płn-zacho4nie i zachodnie. Jak widzą ludzie pracy naszego kraju, jak oceniają prze bieg obrad najwyższego forum PZPR? Zapytywani o to przez dziennikarzy PAP — chętnie dzielą się swymi refleksjami. Wiele z tych refleksji nawiązuje do fragmentów referatu Biura Politycznego, w którym mówi się o umacnianiu kierowniczej roli partii i o odpowiedzialności ludzi, wysunię tych przez partię na ważne stanowiska partyjne i państwo we. W wypowiedziach i reflek sjach znajdują się też akcenty pełnego zrozumienia dla założeń polityki gospodarczej pań stwa, nawiązujące do wtorko wego wystąpienia premiera rządu. Przemówienia przywód ców partii krajów socjalistycz nych, zwłaszcza L. Breżniewa, (Dokończenie na str. 2) MM.M_____. ' «. l_gffiRĄpiCZNYM 1 PROJEKTY * BELGRAD Prezydium Związku Komunistów Jugosławii omówi projekt platformy ideologicznej partii, która ma zaaprobować zwołana na luty przyszłego roku konferencja ZKJ oraz sytuacje gospodarcza kraju. WYMOWNA POMOC * WASZYNGTON Izba reprezentantów Kongresu USA przyjęła projekt ustawy o pomocy dla zagranicy w wysokości 3 mld dolarów, w tym 400 min dolarów dla Izraela. Zawieszono jednocześnie pomoc dla Pakistanu. Indii i Ekwadoru. 8 bm. mieszkańcy Plotka i zriłoęa Zakłatfów Petrochemicznych podejmowali delegację KPZR aa V v -i7d FZPIt Na zdjęciu: człovek deiegac;? . i : sekretarz KC KP Białorusi — Piotr Maszerow składr ai:i-vgraf u a hełmie jednego z pracowników Petrochemii. CAF — Uchymiak — telefoto Str. 2 GŁOS nr 344 (6100) Kierunki rozuolu kroju i działania parli! (Dokończenie ze str. 1) Tematem wystąpienia kolejnego mówcy Zdzisława Sochy ^ kowala z Huty im. Świerczewskiego w Zawadzkiem woj. opolskie była rola zakładów pracy w systemie działalności rad narodowych. Józef Okuniewski — minister rolnictwa omówił w swoim wystąpieniu problemy rozwoju rolnictwa w kontekście nowej polityki społeczno-gospodarczej. Bronisław Antecki — rolnik spółdzielca z woj. bydgoskiego skoncentrował się na zagadnieniach związanych z rozwojem produkcji rolnej w warunkach spółdzielni produkcyjnej. Kolejny mówca — nauczycielka SzJkoły Podstawowej w Siedlcach Alina Kowalska, omówiła problemy pracy wychowawczej z młodzieżą oraz zagadnienia związane z przygotowaniem kadr nauczycielskich. Następnie witany serdecznymi oklaskami miejsce na trybunie zajął Todor Żiwkow — I sekretarz Komitetu Centralnego Bułgarskiej Partii Komunistycznej, który przekazał gorące pozdrowienia od bułgarskich komunistów dla Zjazdu i ludzi pracy naszego kraju. Po przemówieniu T. Żiwkowa przewodniczący obrad E. Ba-biuch złożył podziękowania I sekretarzowi KC Bułgarskiej Partii Komunistycznej, prosząc o przekazanie pozdrowień bułgarskim komunistom oraz życzeń osiągnięć w realizacji uchwał X Zjazdu BPK. Kolejny mówca, maszynista PKP z Kutna — Mieczysław Mosiński podkreślił w swoim wystąpieniu rn. in. potrzebę zwiększenia nakładów inwestycyjnych w kolejnictwie. Na temat niektórych problemów gospodarki morskiej i rybnej mówił Antoni Karpiak, szyper z przedsiębiorstwa „BARKA" z Kołobrzegu. Po przemówieniu Antoniego Karpiaka, w obradach Zjazdu nastąpiła 20-minutowa przerwa. Po przerwie, przewodnictwo obrad objęła Zofia Iskra — rolniczka ze wsi Obrazowa, pow. sandomierski. Jako kolejny mówca zabrał głos min. obrony narodowej —- Wojciech Jaruzelski. Z kolei głos zabrał przewodniczący OKWOM przewodniczący ZG ZMS — Zdzisław Kurowski, który swe wystąpienie poświęcił problemom socjalistycznego wychowania młodzieży. Tadeusz Łomnicki, aktor, rektor Państwowej Wyższej Szkoły Aktorskiej w Warszawie wystąpienie swoje poświęcił problemom upowszechnienia kultury w Polsce oraz zadaniom szkolnictwa artystycznego. Omówieniu kierunków rozwoju województwa warszawskiego i problemom umacniania kierowniczej roli partii poświęcił swe wystąpienie I sekretarz WKW Kazimierz Rokoszewski. Na temat problemów pracy partyjnej mówił Józef Pacer — szlifierz ze stoczni im. Lenina w Gdańsku. Problemy społeczno-gospodarcze Dolnego Śląska omówił w swym wystąpieniu I sekretarz Komitetu Wojewódzkiego PZPR we Wrocławiu — Ludwik Drożdż. Zagadnieniom mechanizacji pracy w PGR poświęcił swe wystąpienie kolejny dyskutant — Mieczysław Bartosiński, robotnik PGR w pow. Morąg. O planach i zamierzeniach przemysłu chemicznego w najbliższych latach, mówił Jerzy Olszewski — min. przemysłu chemicznego. Po wystąpieniu min. Jerzego Olszewskiego przewodnicząca obrad Zofia Iskra ogłosiła przerwę obiadową. Po przerwie Zjazd wznowił obrady pod przewodnictwem I sekretarza KW PZPR w Gdańsku — Alojzego Karkoszki. Jako pierwszy w popołudniowej części obrad głos zabrał przewodniczący CRZZ — Władysław Kruczek. Poświęcił on siwoje wysitąpienie zadaniom stojącym przed ruchem związkowym, mającym na celu szybszą poprawę warunków materialnych i socjalnych .ludzi pracy. Po wystąpieniu Władysława Kruczka głos zabrała delegatka województwa łódzkiego, pielęgniarka Szpitala Miejskiego w Wieluniu, Małgorzata Frycholc. Zwróciła ona m. in. uwagę na brak w Polsce sprawnie funkcjonującego modelu opieki społecznej. Jako następny głos zabrał I sekretarz Komitetu Łódzkiego PZPR — Bolesław Koperski. Omówił on zadania łódzkiej organizacji partyjnej w realizacji celów społeczno-gospodar-czych kraju. Szczególnie wiele miejsca poświęcił rozwojowi gospodarczemu i komunalnemu wielkiego skupiska przemysłowego — Łodai. Na tkwiące jeszcze możliwości wzrostu produkcji rolnej wskazał w swym wystąpieniu Stanisław Kawęcki — rolnik indywidualny z woj. lubelskiego. Mówił on także o problemach socjalno-bytowych rolników. Koncepcje rozwoju przemysłu maszynowego, decydującego w niemałym stopniu o unowocześnianiu całej gospodarki narodowej, o wzroście stopy życiowej były tematem wystąpienia Tadeusza Wrzaszczyka — ministra przemysłu maszynowego. Kolejnym mówcą był Eugeniusz Daszkowski — kapitan żeglugi wielkiej ze Szczecina. Zadania gospodarcze floty handlowej, rozwój nowoczesnego przemysłu stoczniowego, problemy socjalne marynarzy, portowców i stoczniowców, praca polityczna wśród załóg polskich statków — to niektóre akcenty jego wystąpienia. Tadeusz Rudolf — I sekretarz KW PZPR w Kielcach, który zabrał następnie głos, skoncentrował uwagę na problemach społeczno-politycznych wynikających z uchwał VII i VIII Plenum KC PZPR. Przedstawił on też dorobek przed-zjazdowej dyskusji w woj, kieleckim oraz poinformował o wynikach zobowiązań produkcyjnych i społecznych. Następnym mówcą był Florian Snieżyński — nadleśniczy z woj. białostockiego. Skupił on uwagę na problemach gospo darki leśnej, lepszego wykorzystania zasobów naszych lasów. W tym kontekście mówił on także o ochronie naturalnego środowiska człowieka. Po wystąpieniu Floriana Snieżyńskiego, przewodniczący obradom Alojzy Karkoszka ogłosił krótką przerwę w obradach Zjazdu. Po przerwie obrady VI Zjazdu partii zostały wznowione. Przewodnictwo obrad objęła Halina Barbara Sidorczuk — redaktor naczelny tygodnika „Kobieta i Życie". Pierwszy po przerwie głos zabrał Stefan Olszowski członek Biura Politycznego, sekretarz KC PZPR. Następnie zabrał głos członek Biura Wykonawczego Prezydium Komitetu Centralnego Związku Komunistów Jugosławii — Kryste Crvenkowski, Przekazał on Zjazdowi serdeczne pozdrowienia od komunistów jugosłowiańskich. O kierunkach rozwoju Rzeszowszczyzny mówił następnie I sekretarz KW PZPR w Rzeszowie — Stanisław Szkraba. Przedstawił on także program działania organizacji i instancji partyjnych woj. rzeszowskiego w sferze gospodarczej; spo łecznej i politycznej. Serdeczne pozdrowienia dla uczestników Zjazdu i całego polskiego narodu przekazał od narodu koreańskiego i Partii Pracy Korei — członek Biura Politycznego KC tej partii So Czhol. VI Zjazd PZPR kontynuuje obrady. (Mtałnik immm (Dokończenie ze str. 1) Nasi delegaci aktywnie u-czestniczyli w obradach. Większość zabrała głos bądź wniosła swe uwagi do protokołu, a uwagi te są traktowane na równi z wystąpię niem na forum plenarnym Zjazdu. Wszyscy wysoko o-ceniają tę nową formę pracy Zjazdu. Szczególnie cenne było to, że w niektórych zespołach uczestnicy obrad natychmiast otrzymywali odpowiedzi i wyjaśnienia związane z ich opiniami, u-wagami i postulatami. Tak było dla przykładu w zespo le zajmującym się zagadnie niami handlu zagranicznego. Tego samego i następne go dnia przedstawiciele zainteresowanych ministerstw udzielali odpowiedzi na zgłoszone wnioski i uwagi. Taką odpowiedź otrzymał m. in. Stanisław Mach — I sekretarz KP partii w Ko łobrzegu. W czwartek na obrady Zjazdu przybyli kolejni zaproszeni goście. Do koszalińskiej delegacji dołączyli: Jerzy Chudzikiewicz — sekretarz KW, Józef Hankie-wicz — zastępca przewodni czącego Wojewódzkiej Komisji Kontroli Partyjnej, Eu geniusz Ciesiołkiewicz — kierownik Wydziału Ogólne go KW, I sekretarz KP w Drawsku — Marek Zawadź ki, sekretarz KP w Złotowie — Stanisław Kraus i rektor WSInż. Jerzy Smoleńsku Poparcie i aprobata (Dokończenie ze str. 1) jak również spotkania delegacji zagranicznych z załogami licznych zakładów pracy w całym kraju stały się dla wielu ludzi pracy potwierdzeniem roli PZPR w międzynarodowym ruchu robotniczym oraz miejsca Polski na arenie mi-ę dzy naród owej. Społeczeństwo docenia w peł ni te zapowiedzi z trybuny Zjazdu, które wiążą się z per spektywą społecznego i gospo darczego rozwoju kraju. Jednocześnie podkreśla, i!ż pełna realizacja tej perspektywy u-zależniona jest od stosunku każdego człowieka do wykonywanej przez niego pracy. Poparcie dla myśli płynących z Sali Kongresowej mierzyć się będzie — ich zdaniem — pracą i umiejętnością każdego mieszkańca kraju. „Zjazd wychodzi naprzeciw powszechnemu oczekiwaniu" — taka opinia powtarza się w wielu środowiskach, również bezpartyjnych. Decyzje Zjazdu dotyczyć będą przecież dróg rozwoju całego narodu". „To co powiedział towarzysz Gierek bardzo podobało się robotnikom. Problemy zjazdowe są tematem ożywionej dys kusji załóg robotniczych. Program jest dobry, rzecz w tym, jak będzie wykonany. Ufamy partii i na nas partia zawsze może iliczyć" — powiedział dziennikarzowi PAP Czesław Maślanka z zielonogórskiego ,,Zastalu". ,,W czasie obrad Zjazdu oma wiane są wszystkie te sprawy, które nas nurtują. Teraz od nas samych zależeć będzie, w jaki sposób zrealizujemy nasze postulaty" — mówi ślusarz re montowy z katowickich zakładów cynkowych „Silesia", Pa weł Konik. „Mamy dla Polski dobre pla ny, musimy je dobrze realizować. Trzeba się ostro wziąć za biurokrację" — tak właśnie komentowano głośno przemówienie premiera Piotra Jarosze wicza w tłumie wrocławian śle dzących transmisję z obrad przed telewizorami w witrynach sklepowych. W kilkuset klubach i świetlicach zakłado wych Wrocławia oglądano tran smisję — w kolorze — przy szczelnie wypełnionych salach. Jednym z oglądających transmisję w klubie „Dolmelu" KOLEŻANCE Kazimierze Rokickiej wyrazy współczucia z powodu śmierci OJCA składają PRACOWNICY KOSZALIŃSKIEJ SPÓŁDZIELNI MIESZKANIOWEJ * WCZORAJ W ZAMKU NA HRADCZANACH W PRADZE roz poczęło się pierwsze wspólne posiedzenie obu izb Zgromadzenia Federalnego nowej kadencji. Na posiedzenie przybył prezydent Republiki, L. Svoboda, sekretarz generalny KC KPCz G. Husak, członkowie Prezydium KC sekretarze KC oraz członkowie rządu federalnego z premierem L. Sztrougalem. Przewodniczącym Zgro madzenia Federalnego został wybrany jednomyślnie Alois Indra. ¥ LOTNICTWO USA podejmuje stale zbrojne prowokacje wobec DRW. Rzecznik wojskowy USA podał wczoraj w Sajgonle, że siły powietrzne dwukrotnie w ciągu minionych 24 godzin ata kowały DRW. Celem ostatniego ataku były tereny DRW położo ne 32 km na południe od miasta Dong Hoi. ¥ W SIEDZIBIE NATO trwa sesja rady paktu północno atlan tyckiego. Przedmiotem obrad ministrów obrony państw członkowskich NATO są projektowane posunięcia zmierzające do dal szego zwiększenia potęgi militarnej tego bloku. Omówione ma być również wiele zagadnień politycznych, między innymi spra wy związane ze zwołaniem ogólnoeuropejskiej konferencji poświę cooej bezpieczeństwu. * WE WŁOSZECH CZŁONKOWIE OBU IZB PARLAMENTU i przedstawiciele 20-tu okręgów przystąpili wczoraj do głosowania w rezultacie którego zostanie wyłoniony kolejny prezydent kraju. O fotel prezydencki ubiega się trżech kandydatów: dotychczasowy prezydent socjaldemokrata — Giuseppe Saragat, wicepremier i przewodniczący partii socjaldemokratycznej — Francesco de Martino oraz przywódca socjaldemokratów — Amintore Fanfani. * RZĄD ZACHODNIONIEMIECKI POSTANOWIŁ wstrzymać pomoc gospodarcza udzielaną Indii i Pakistanowi. Zakomunikował o tym rzecznik prasowy rządu NRF Conrad Ahlers. Nie po dał on sumy pontocy udzielanej tym państwom. był tokarz Stanisław Babiasz. A oto jego refleksja po przemówieniu premiera: „Mądre, wyważone słowa; nic dodać, nic ująć. Znalazły w nich miej sce postulaty społeczeństwa. Słusznie też zwrócił premier uwagę na rezerwy w gospodar ce materiałowej". ..Z trybuny Zjazdowej powiedziano wreszcie, że robota jest nie dla roboty, a dla ludzi; żeby z tej roboty był po żytek, żeby dobrze nam się ży ło" — opinia tac Którą podzielił się Michał Paczkowski z ,.Za stalu" nie jest odosobniona. „Są to sprawy, o których teraz często rozmawiam z kolegami — powiedział spawacz Marian Król z huty „Ferrum" — jesteśmy zadowoleni, że nasze kierownictwo zapowiedziało zdecydowana walkę z nieróbstwem i chuligaństwem, że mówi się na obradach o tym, by więcej robotników uczestniczyło we wszelkiego rodzaju władzach, że przykłada się większą wagę do postawy człon kógs partii niż do ich stanu li czebnego". „Słusznie, że towa rzy.sz Gierek podkreślił potrzebę dobrej roboty i tak mocno zaakcentował sprawę walki z nieróbstwem, z próżniakami. Wiemy, że nasze kierownictwo chce razem z nami poprawić byt ludzi pracy"' — oświadczył górnik Józef Mania z ko palni „Katowice". Również mieszkańcy wsi z wielkim zainteresowaniem śledzą obrady w Sali Kongresowej. W woj. krakowskim wiej skie kluby i świetlice zapełniają się w tym tygodniu jak pod czas dni świątecznych. Rolnicy komentując na żywo to, co widzą i słyszą dzięki transmi sji telewizyjnej, mówią przede wszystkim o wadze i znaczeniu perspektyw rozwojowych rolnictwa i pomocy państwa dla ludności wiejskiej. Podobnie jest i w innych regionach kraju „Trzeba się będzie starać lepiej by było w kraju więcej żywności" — choć brzmi to może jak slogan, ale taki właśnie komentarz jest najpowszechniejszy. Wymowę symbolu ma też fakt wstępowania najlepszych do partii — w dniach jej Zjaz du. W Opolu ponad stu robotników, techników i inżynierów z różnyfch zakładów otrzy mało legitymacje partyjne. Z prac Komitetu Politycznego Zgromadzenia Ogólnego NZ Rezolucja w sprawie zatari broni bakteriologicznej I chemicznej NOWY JORK (PAP) Komitet Polityczny Zgromadzenia Ogólnego NZ zakończył debatę rozbrojeniową, przekazując zatwierdzone rezolucje na forum Zgromadzenia Ogólnego. Sukcesem 26 sesji ONZ w dzie dżinie rozbrojenia jest niewątpliwie rezolucja zalecająca wszyst- Wojska indyjskie w ofensywie DELHI (PAP) Z doniesień z Delhi wynika, że wojska indyjskie w dalszym ciągu znajdują się w ofensywie w Pakistanie Wschodnim i coraz bardziej zacieśniają krąg wokół jego stolicy — Dhaki. Zacięte walki toczą się także na froncie zachodnim. Strona indyjska ponownie wezwała do poddania się oddziały pakistańskie znajdujące się w odwrocie na froncie wschodnim. Szef sztabu armii indyjskiej gen. Sam Manek-shaw stwierdził, że nie mają oni szans na ucieczkę i o-strzegł, że siły morskie Indii uniemożliwią wszelką próbę wycofania się żołnierzy drogą morską. Z aktualnych doniesień wynika, że oddziały pakistańskie kieru ją się do dwóch portów rzecznych — Narayanganj, odległego o 13 km na południowy-wschód od Dhaki oraz do Barisal, znajdujące go się 95 km na południe od stoli cy. kim państwom podpisanie kóhwen cji o zakazie badań, produkcji i magazynowania broni bakteriologicznej i toksyn. Konwencja ta zo bowiązuje również państwa do zniszczenia wszelkich posiadanych zasobów broni biologicznej.. Konwencja o zakazie broni biologicznej i toksyn stanowi pierwszy w historii wysiłków rozbrojeniowych ONZ dokument mogący przyczynić sie do całkowitego u-sunięcia z arsenałów broni masowej zagłady. Komitet Polityczny przyjął rów nież rezolucję w sprawie broni chemicznej, której inicjatorem by ła Polska. Rezolucja ta została przy jęta jednomyślnie, co jest zjawiskiem bez precedensu w historii wy. siłków rozbrojeniowych Komitetu Politycznego. Francja jako jedyne państwo wstrzymała się od głoso wania nie dlatego, że jest przeciw na zakazowi, lecz dlatego, że jej delegacja nie brała udziału w pra cach Komitetu Genewskiego, który zajmuje się tymi zagadnieniami. Rezolucja dotycząca broni chemi cznej poleca Genewskiemu Komitetowi Rozbrojeniowemu kontynuowanie rokowań w sprawie osiąg nięcia porozumię^ia o całkowitym zakazie stosowania badań, produk cji oraz przechowywania broni chemicznej. Komitet Polityczny Zgromadzenia Ogólnego NZ wezwał wszystkie państwa, aby do czasu przyjęcia konwencji w spra wie zakazu broni chemicznej wstrzymały się od wszelkich wysiłków zmierzających do dalszych badań, produkcji i magazynowania broni chemicznej. Delegacje Chińskiej Republiki L.udowej oraz Albanii nie brały udziału w gło sowaniu nad żadną z rezolucji roz brojeniowych. Serdeczne wyrazy współczucia KOLEŻANCE Zenonie Golec z powodu zgonu MATKI składają ZARZĄD, POP, RADA ZAKŁADOWA i PRACOWNICY GS ZŁOCIENIEC Wyra»y głębokiego współczucia kierownikowi Mieczysławowi Ligockiemu z powodu zgonu OJCA i BRATA składają PRACOWNICY ZAKŁADÓW MIĘSNYCH w DRAWSKU PODZIĘKOWANIE Wszystkim, którzy wzięli udział w pogrzebie Władysława Rachwaiskiego serdeczne podziękowanie składają MATKA i ZONA z DZIEĆMI Wyrazy głębokiego współczucia Genowefie Orłowskie) głównej księgowej z powodu zgonu MATKI składają DYREKCJA, RADA ZAKŁADOWA, POP i PRACOWNICY PGR W KĄDZIELNIE I Dnia 8 grudnia 1971 roku zmarł Kolega Józef Gieiglelewicz emerytowany nauczyciel, odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi, medalem 1000-lecia Państwa Polskiego, złotą odznaką TPPR. Wyrazy współczucia RODZINIE składa ZARZĄD ODDZIAŁU ZNP w SŁUPSKU PRZEDSIĘBIORSTWO DOŚWIADCZALNE „KABLOSPRZĘT" w CZŁUCHOWIE zawiadamia o tragicznej śmierci Stanisława Sikory Wyrazy głębokiego współczucia pozostającej w głebo-kiej żałobie RODZINIE składają DYREKCJA. RADA ZAKŁADOWA POP I WSPÓŁPRACOWNICY GŁOS nr 344 "(61005 ■ Str. 3 Z TRYBUNY Z3AZDU PARTII III dzień obrad 1 AK już wczoraj informowaliśmy, w trzecim dniu obrad I VI Zjazdu PZPR, dyskusja odbywała się w 19 zespołach ■ problemowych. W toku obrad zespołów problemowych zabrało glos 679 mówców. Uwagi, opinie i postulaty na piśmie zgłosiło 571 delegatów na Zjazd i zaproszonych gości. Tak więc w sumie 1250 działaczy politycznych, społecznych i gospodarczych, naukowców i twórców miało możność zaprezentowania swego poglądu na najważniejsze sprawy naszego kraju. Ich głosy uwzględnione zostaną w redagowaniu dokumentów Zjazdu i pracy nowo wybranych władz partii. Obrady w zespołach roboczych są novum w pracy zjazdów naszej partii. Taki tryb kontynuowania dyskusji na najwyższym forum partii umożliwił zebranie szerokiego wachlarza opinii i poglądów stanowiących syntezę dyskusji przedzjazdo-wej myśli i poglądów ludzi różnych zawodów, różnych pokoleń ze wszystkich zakątków kraju. Na forum tych zespołów roboczych omawiano w sposób bardzo konkretny wnioski i propozycje, jakie wniosła ogólnonarodowa dyskusja przedzjazdowa. W pracach zespołów — obok delegatów na VI Zjazd — uczestniczyli zaproszeni działacze polityczni i społeczni, naukowcy, przedstawiciele świata kultury, cenieni i zasłużeni obywatele — partyjni, członkowie stronnictw politycznych, bezpartyjni. W ten sposób debaty zjazdowe toczyły się na szerokiej platformie społecznej, wyrażającej ogólnonarodową akceptację polityki par Jtii i jej programu. Szeroki był zakres spraw, o których mówiono podczas obrad trzeciego dnia Zjazdu. Najwięcej miejsca zajęły problemy, na których partia koncentruje obecnie duży wysiłek — zagadnienia społeczne, w powiązaniu ze wzrostem gospodarczym kraju. Dokumenty zjazdowe — sprawozdanie KC oraz przemówienia Edwarda Gierka i Piotra Jaroszewicza — całe przepojone były troską o harmonijne skorelowanie rozwoju gospodarczego kraju z poprawą poziomu życia wszystkich jego obywateli. O tym, jak praktycznie zrealizować te ambitne założenia mówili uczestnicy tej roboczej dyskusji. Był to główny temat debaty w kilku zespołach: problemów stopy życiowej i socjalno-bytowych, warunków pracy i życia kobiet. Wyrażano w dyskusji zadowolenie z dotychczasowych decyzji kierownictwa partii i rządu w sprawie poprawy warunków życia i pracy społeczeństwa oraz przekonanie, że realizacja programu dalszych korzystnych zmian w tej dziedzinie zależy od pracy nas wszystkich. Nikt tego za nas nie zrobi — opinie takie wyrażało wielu mówców. Bezpośrednio z problemami warunków życia i pracy społeczeństwa wiązały się zagadnienia dyskutowane w kilku innych zespołach. W obradach zespołu inwestycji i budownictwa, komunikacji, transportu i łączności, kierunków rozwoju rolnictwa, leśnictwa i gospodarki rybnej oraz gospodarki żywnościowej mówiono, jak można przy oszczędnym i racjo nalnym wykorzystaniu istniejących środków doprowadzić do zwiększenia budownictwa mieszkaniowego i .produkcji rolnej, poprawy zaopatrzenia w artykuły żywnościowe ludności miast i wsi. O tym, jakie będzie nasze jutro zadecyduje nasza praca, a także — poprawa i unowocześnienie systemu planowania, zarządzania i kierowania gospodarką. Mówiono o tym w zespole poświęconym tej problematyce. Zagadnieniom o podob nym charakterze poświęcone były obrady zespołów: kierunków rozwoju przemysłowego i handlu zagranicznego. Ważne zagadnienia polityczne i społeczne, rzutujące zresz-■fc* także na sprawy gospodarcze dyskutowano w zespole problemów dalszego rozwoju partii i doskonalenia jej struktury oraz w zespole zadań w dziedzinie rozwoju demokracji socjalistycznej. Jednym z ważnych przejawów kierowniczej roli partii jest właściwa polityka kadrowa, która — jak podkreślano podczas obrad zespołu temu zagadnieniu poświęconemu — jest osadniczym warunkiem postępu na różnych odcinkach frontu społecznego i gospodarczego. W kontekście nowej polityki społcczno-ekonomicznej rozpatrywano także problemy działalności związków zawodowych. Kraj stojący u progu rewolucji naukowo-technicznej wymaga nowoczesnej propagandy i informacji — stwierdzono podczas dyskusji w zespole poświęconym tym problemom. Potrzebom nowoczesnego społeczeństwa powinny służyć bardziej efektywne systemy nauki i oświaty. Temu też — mówiono podczas dyskusji — powinien służyć rozwój i upowszechnienie kultury. Podczas dyskusji w licznych zespołach zjazdowych wiele tawagi poświęcono aktualnym sprawom młodego pokolenia. Młodzież, jej zapał i chęć do działania stanowią wielkie ogólnonarodowe dobro. Młode pokolenie Polaków widzi dla siebie istotne miejsce w realizacji programu partii, którego główne zarysy przedstawiono w dotychczasowych dokumentach zjazdowych. W zespole zagadnień polityki międzynarodowej podkreślano autorytet i pozycję Polski w świecie oraz dyskutowano nad problemami dalszej aktywizacji polskiej polityki zagranicznej ze szczególnym uwzględnieniem współpracy krajów socjalistycznych i bezpieczeństwa europejskiego. Obrady w zespołach problemowych umożliwiły przeprowadzenie dyskusji z udziałem szerokiego kręgu delegatów na VI Zjazd. Debata miała charakter bardzo roboczy, a jej wyniki wzbogaciły zarówno dorobek dyskusji przedzjazdowcj, jak i dotychczasowych obrad Zjazdu. A oto relacje sprawozdawców PAP, którzy przysłuchiwali się obradom 19 zespołów problemowych VI Zjazdu partii. Zespól kierunków rozwoju przemysłu Wytwarza on już dziś ok. 5-3 proc. całego dochodu narodowego, zatrudnia ponad 42 proc. wszystkich robotników i pracowników W gospodarce uspołecznionej, dostarcza 87 proc. całego naszego eksportu. W jakim kierunku powinien się rozwijać polski przemysł, aby zapewnić realizację celów społeczno-gospodarczych, okre słonych w Wytycznych na VI Zjazd partii i sprecyzowanych w przemówieniu programowym I sekretarza KC PZPR — Edwarda Gierka? Szukając odpo wiedzi na to pytanie, za naj ważniejsze uznano w czasie ob rad przyspieszenie tempa wzro stu artykułów konsumpcyjnych, a więc produkcji grupy „B", a także unowocześnienie produkcji i technologii wytwa rzania, zwłaszcza w gałęziach będących nośnikiem postępu technicznego w całej gospodar ce. Dotyczy to przede wszyst kim — ale nie tylko — prze mysłów maszynowego i chemicznego. Za istotny kierunek działania uznano również rozwój bazy surowcowej i koope racyjnej, co jest niezbędnym warunkiem właściwego rozwo ju produkcji wyrobów gotowych, zarówno maszyn i urzą dzeń, jak i artykułów rynkowych. Wiele mówiono również o metodach realizacji konkretnych zadań wynikających dla przemysłu z programów rozwoju poszczególnych zakładów i gałęzi produkcji do 1975 r. Do problemów najistotniejszych zaliczono szybki rozwój nowoczesnej techniki, lep sze wykorzystanie potencjału produkcyjnego poprzez ujawnianie i zagospodarowanie re zerw, a także poprawę gospo darki materiałowej w przedsiębiorstwach, szczególnie zaś oszczędność zużycia stali. W dyskusjach zabrało ogółem głos 54 delegatów, którzy przedstawili stanowiska swych organizacji partyjnych, poglądy i wyniki dyskusji przedzjazdowej załóg kopalń, hut, stoczni i fabryk oraz złożyli meldunki o poparciu przez nie programu partii rea lizacją CZYNU ZJAZDOWEGO. Uczestnicy dyskusji — — w większości robotnicy i fa chowcy zatrudnieni bezpośred nio w produkcji — wskazywa li na liczne czynniki hamujące postęp w produkcji i osła biające efektywność ekonomiczną działalności przedsiębiorstw. Dominował pogląd, że dalszy rozwój przemysłu w Polsce, je go poziom techniczny, reali!za cja programu poprawy warun ków bytu społeczeństwa, zale żeć będzie od nas samych, mu si zostać osiągnięty bezpośred nio na stanowiskach pracy. W czasie obrad podkreśla no również, że plan rozwoju produkcji przemysłowej w 1972 r. jest lepiej i solidniej opracowany niż w latach poprzednich i! stwarza dogodne warunki do realizacji zadań. Dobremu planowaniu, konstruowaniu i projektowaniu musi towarzyszyć solidna robota, wysoka kultura pracy — stwierdzali uczestnicy dyskusji. stycji tylko o 10 proc. można- by zmniejszyć w bieżącym pięcioleciu zamrożenie środków inwestycyjnych o 9—11 mld złotych. Możliwości przyspieszenia czasu realizacji inwestycji istnieją we wszystkich fazach — trzeba więc lepiej przygotowywać zadania inwestycyjne, uprościć dokumentację, skrócić czas wykonywania obiektów. Należy również stworzyć skuteczniejszy system bodźców ekonomicznych, które zachęcą inwestor®, projektanta i wykonawcę do skrócenia czasu budowy. Mimo zwiększenia rozmiarów budownictwa mieszkaniowego, w najbliższych latach potrzeby w tej dziedzinie nie będą w pełni zaspokojone. Wielu mówców podkre- ślało wagę wszelkich przedsięwzięć, które w efekcie przyniosą dodatkowe mieszkania. Szerzej trzeba stosor wać różne formy budownictwa. M. in. system gospodarczy, większy może być udział dużych zakładów pracy, wreszcie własny wkład załóg i młodzieżowych brygad. Ważna jest nie tylko liczba mieszkań, &le także ich jakość i funkcjonalność. Na potrzebę kompleksowego realizowania osiedli wraz ze wszy stkimi towarzyszącymi obiektami zwracało uwagę wielu mówców. Nie wolno powtórzyć złej praktyki lat ubiegłych, kiedy to program budownictwa mieszkaniowego nie szedł w parze z rozbudową urządzeń miejskich. Komunikacja, transport, łączność Zespół inwestycji i budownictwa u SPRAWNIENIE procesów inwestycyjnych, możliwoś ci zwiększenia rozmiaru budownictwa mieszkaniowego — to główne problemy wokół których koncentrowały się o-brady zespołu inwestycji i budownictwa. O sprawach tych mówił zagajając dyskusję prze wodniczący obrad A. KARKOSZKA, I sekrearz KW PZPR w Gdańsku .Tego doty czyła większość postulatów i propozycji zawartych w wystąpieniach delegatów. W pełni akceptując kierunki polityki inwestycyjnej, zapewniające szybszy wzrost produk cji atrykułów konsumpcyjnych delegaci zwracali uwagę na sprawy, decydujące dla pomyśl nej realizacji zadań w tej dzie dżinie. O właściwym wykorzystaniu nie notowanych dotychczas śród ków inwestycyjnych — sięgają one w tym pięcioleciu sumy 1.400 mld zł — zadecyduje syn chronizacja planu inwestycji z możliwościami wykonawczymi. Nie można dopuścić do te go — mówiono — aby powtórzyły się złe doświadczenia u-biegłych lat — narastanie roz bieżności między środkami in westycyjnymi a możliwościami realizacji. Konieczna jest zatem rozbudowa potencjału wy konawczego budownictwa, a zwłaszcza jego specjalistycznych przedsiębiorstw. Ważna jest dalsza integracja budownictwa — jego potencjał jest bowiem zbyt rozproszony. W kraju działa ponad 1500 większych przedsiębiorstw bu dowlanych nadzorowanych przez 100 różnych zjednoczeń, a podległych kilkunastu resortom. Stąd takie zjawiska jak nadmierny wzrost kosztów przy organizowaniu zaplecza, nieracjonalne wykorzystanie sprzętu, magazynów, środków transportu. W tych dziedzinach budownictwa kryją się duże re zerwy. Powszechną bolączką budownictwa zarówno przemysłowego jak mieszkaniowego jest brak materiałów budowlanych. Rozwój tej produkcji będzie w najbliższych latach szczególnie preferowany. To jednak nie wystarczy — w dyskusji mocno akcentowano konieczność lepszej gospodarki materiałami na placach budowy. Brak materiałów hamuje tempo pracy na wielu budowach, podczas kiedy na innych gromadzi się nadmierne zapasy deficytowych wyrobów. Należy stworzyć bodźce materialnego zainteresowania załóg oszczędnym zużyciem materiałów, zapobiegając ich marnotrawstwu. Budujemy zbyt długo • stwierdzali delegaci. Za powolne jest tempo uzyskiwania w nowych zakładach projektowanych zdolności produkcyjnych. Poprawa w tych dziedzinach oznacza nie tylko szybsze uruchomienie i zwiększenie produkcji. Przez skró cenie czasu realizacji inwe- DYNAMICZNY rozwój współczesnej gospodarki nie może się dokonywać bez nowoczesnych, sprawnych środków komunikacji, transportu i łączności. Nad tym, w jaki sposób powinien przebiegać proces ich rozwoju — dys kutowano w zespole zjazdowym, któremu przewodniczył wicepremier J. MITRĘGA. Zadania w dziedzinie transportu towarowego — podkreś lano^ — wytycza zamierzony wzrost produkcji przemysłowej i rolnej, któremu towarzy szy wzrost potrzeb przewozowych, większych w 1975 r. o ponad 1/3 niż w zeszłym roku. Tymczasem do realizacji tych zwiększonych zadań transport — zwłaszcza kolejowy, nadal dominujący — przystępuje bez rezerw. Aby mógł on podołać obowiązkom — przeznacza się na jego rozwój dużo większe niż w ubiegłych latach nakłady inwestycyjne. Same inwestycje nie rozwiążą jednak wszystkich nabrzmiałych problemów, chociaż zadaniem pierwszopla nowym jest jak najbardziej ra cjonalne wykorzystanie nakła dów% aby zbliżyć naszą kolej do wymaganego poziomu. W dyskusji zgłoszono wiele wniosków, będących najczęściej owocem przemyśleń całych kolektj^wów, nie tylko w sferze produkcji i dostaw taboru, budowy nowych linii komunikacyjnych i transportowych, czy zaplecza, ale rów nież — struktury i organizacji naszej komunikacji. Podkreślano jednoznacznie, że obowiązujący w resorcie komunikacji system organizacji transportu, jego struktura, metody zarządzania wymagają przemyśleń. Wśród licznych wniosków były i takie, które sugerowały połączenie przedsiębiorstw PKP z PKS. Omawiając zagadnienia roz woju żeglugi morskiej, koncentrowano uwagę na sprawach unowocześnienia naszej floty handlowej i rybackiej, na sprawach tworzenia dla tej floty odpowiedniego zaplecza portowego i remontowego, na jakości wyposażenia statków, konteneryzacji, mechanizacji prac przeładunkowych itp. Prawidłowy rozwóji naszej floty handlowej —pod kreślano — musi być skoordy nowany z zamierzeniami inwestycyjnymi w polskich por tach morskich oraz w stoczniach remontowych. Na sprawy lotnictwa komunikacyjnego patrzono zarówno przez pryzmat dalszego jego rozwoju, a także pod kątem wymagań nowoczesnej organizacji i zarządzania. Akcentując konieczność przyspieszenia rozwoju łączności, telefonizacji kraju, pod kreślano, że nie chodzi tylko 0 zaspokojenie potrzeb mieszkańców w tym zakresie, bardzo istotnych — ale o potrzeby wynikające z zamierzeń i konieczności usprawniania za rządzania gospodarką i państwem. Szeroko akcentowano potrzebę dalszego, energiczniejszego działania na rzecz poprawy warunków socjalnych kolejarzy, transportowców, kierowców, pracowników różnych służb tej sfery gospodarki. Wyrażano jednocześnie zadowolenie i aprobatę dla propozycji dotyczących sposobu załatwiania spraw płacowych, emerytalnych i innych, zawar tych w referatach E. Gierka 1 P. Jaroszewicza Zespół doskonalenia systemu planowania, zarządzania i kierowania gospodarką narodową WŚRÓD 135 uczestników w pracach zespołu If któ ry przedyskutował kierunki rozwoju polskiego prze mysłu, przeważali przedstawi ciele wielkoprzemysłowej klasy robotniczej, delegaci wybra ni na VI Zjazd partii na zakła dowych konferencjach partyjnych w wielkich zakładach pracy. Obradom przewodniki ST. KOWALCZYK. Przyspieszenie tempa rozwo ju przemysłu i zmiany w strukturze jego produkcji ma ją decydujące znaczenie dla wzrostu konsumpcji i poprawy warunków życiowych społeczeństwa — podkreślił, otwie rając obrady St. Kowalczyk. Przemysł jest podstawowym działem wytwarzającym dochód narodowy i dynamizującym rozwój całej £as©Gdajrkt Obraduje zespół gospodarki żywnościowej. Przemawia mi-nister handlu wewnętrznego Edward Sznajder. QAF, r— Szyperką — telefoto OBRADAMI zespołu omawiającego problemy do skonalcnia systemu planowania i zarządzania kierował J. PIŃKOWSKI. Nawiąza no tu do wniosków zgłaszanych w trakcie dyskusji przedzjazdo wej, w której ta tematyka by ła szczególnie akcentowana. Podkreślano też, że podstawowe kierunki działania związane z unowocześnianiem systemu gospodarowania, określone w Wytycznych na Zjazd, spotkały się z powszechną aprobatą. Członkowie zespołu poparli również w7 swoich wypowiedziach rozwiązania zaproponowane wt dokumentach VI Zjaz du partii. W dyskusji przypomniano, że podstawowym celem dosko nalenia systemu planowania, zarządzania i kierowania gospodarką naroclowTą jest stworzenie warunków dla podniesie nia efektywności gospodarowa nia i wyzwolenia twórczej ini c jaty wy ludzi pracy. Chodzi również o to, aby z nauki i techniki uczynić w jeszcze wię kszym stopniu dźwignię nasze go rozwoju poprzez szybkie wprowadzanie nowoczesnych konstrukcji i technologii, orga nizacji pracy i zarządzania. O-czekiwanym rezultatem tych działań powinien być szybki postęp społeczno-gospodarczy i dalsze umocnienie socjalisty-: cznych stosunków produkcji. Centralne planowanie — mówiono w dyskusji — powin no być planowaniem strategicz nym, ograniczającym się do wytyczania podstawowych kie runków i celów naszego rozwo ju. Równolegle należy dążyć do uproszczenia planów krótko terminowych i uwolnienia ich od biurokratycznych narośli. Postulowano wydłużenie horyzontu czasowego planowania. Kolejna grupa zagadnień dotyczyła doskonal-iiia' funkcji przedsiębiorstw organizacji gospodarczych, zwiek-,'^n.ia ich samodzielności i odpowiedzialności. Przeds:av/;dele zakładów pracy krytykowali nadmierną ilość wskaźr.ikóvv dyrektywnych, stanowiących gorset dla inicjatyw załóg i ograniczających ich wysiłki dla wy korzystania posiadanych rezerw. Z aprobatą spotkały się propozycje uznania dużej organizacji przemysłowej — przedsiębiorstwa wielczakłado wego, kombinatu bądź zjednoczenia — za podstawową jednostkę ekonomiczno-organizacyjną. Dominujcąym tematem dyskusji były także wnioski doty czące doskonalenia systemr (Ciąg dalszy na str, 4) iGŁOS rrr 344 (6100) Z TRYBUNY VI Z3AZDU PARTII Wskazywano też na potrzebę i usprawnienia kontraktacji, wprowadzenia wieloletnich umów kontrakta- (Dokończenie ze str. 3) wowanie funkcji gospodarza cza przez gospodarstwa uspołe na swoim terenie. Mówiono o cznione i kółka rolnicze, ekonomiczno-finansowego i sy nadmiernie ograniczającym stemu płac w kierunku pełniej działaniu przepisów prawnych. ro_S7erzenia szego wykorzystania instrumen a także o rozdrobnieniu decy- tnntmk-tapii tów ekonomicznych w piano- zji na różnych odcinkach go waniu i kierowaniu gospodar- spodarowania. „T • T - • _a„„ył,,•«„;* cł5un fcą narodową. Z uznaniem po- Zwracano uwagę na koniecz ™^arunkó^ora?uspSw-witano zapowiedź zmniejszenia nosc rozwinięcia pracy partyj *jch warunfcow oraz uspr a w zakresu limitowania funduszu nej i politycznej, a także na 7 nłac. Powszechnie podnoszono potrzebę właściwego przygoto- zasadę wiązania wynagrodzeń wania kadr. Do wprowadzania ™ z efektami prary. udoskonalonego systemu piano daniem jest wprowadzenie spe Wielu mówców zajęło się pro wania i zarządzania organiza- ^ blemami związanymi z rozwo cje partyjne - podkreślano - ko w gospodarstwach uspołecz łrv«rv<"Vi w nnwinnv IccT+nłtnwar właśHwa gospodarstw indywidualnych, mających warunki nastawienia się na chów krów mlecznych, Kółka rolnicze odgrywające dużą rolę w rozwoju produk cji rolnej muszą — zdaniem delegatów — usprawnić swoją ćfcziałalność przede wszystkim w zakresie usług maszy nowych i transportu rolniczego, upowszechniania nowoczes nych metod gospodarowania oraz inspirowania różnych ze społowych przedsięwzięć rolników indywidualnych zmierzających do intensyfikacji produkcji. W produkcji żywności rolnic Zespół stopy życiowe) uxcii.iai.iii u *• w ^ v ^ r»in*»vr»łi ni® +al.a, — „nmapli vv P-iOUUIŁCJ i i,y wausu jem funkcji rad narodowych w powinny kształtować właściwą in™ Wh t™> powinno być w większym niż dotychczas stopniu opierane przez gospodarkę rybną, hodowlę bydła rzeźnego, tuczu. Konieczna jest szybsza odbu trzody chlewnej i drobiu. do.wa -1 modernizacja Stawów, J J ft«iacrniprip \x7V7STP>crr> 7flrvhe- dziedzinie ekonomiki i zarzą- atmosferę sprzyjającą szyb-dzania z uwzględnieniem ich kiemu wprowadzaniu zapowie-koordynacyjnej roli. Wskazywa dzianych w dokumentach zjaz no na przeszkody, które utrud dowych zmian . niają radom narodowym spra Zespół handlu zagranicznego Podkreślając, że dzięki pod jętym w br. przez kierownictwo partii i rządu decyzjom wa runki rozwoju produkcji roi- osiągnięcie wyższego zarybienia jezior, zabezpieczenia wód przed zatruwaniem, jak również wyposażenie zaplecza lą dowego w portach rybackich ESPÓŁ handlw sagra- również uproszczeniu piano- nej będą korzystniejsze ale też oraz wyposażenie w urządzę Znicznego obradował pod wania handlu zagranicznego. przewodnictwem ST. W dyskusji wypowiadali się KUZINSKlEGO. Zarówno w głównie reprezentanci zakła-jego wystąpieniu zagajającym dów przemysłowych o dużej jak i w dyskusji dominowało produkcji eksportowej. Stąd przekonanie, że jednym z pod też zaznaczyły się w niej wystawowych zagadnień, które raźnie dwa nurty: ocena przy-na obecnym etapie rozwoju czyn nie wykorzystanych mo-naszego handlu zagraniczne- żliwości w zwiększaniu tej go należy rozwiązać, jest spre produkcji oraz niedomagań cyzowanie koncepcji rozwoju organizacyjnych ze strony sa-produkcji eksportowej w po- mego handlu zagranicznego szczególnych gałęziach prze- utrudniających działalność mysłu. Musi z tym iść w pa- eksportową zakładów prze-xze opracowanie konkretnych myślowych. Wielu mówców propozycji w dziedzinie spe- podawało konkretne przykła-cjalizacji i kooperacji pro- dy strat wskutek przedłuża-dukcji, zwłaszcza z krajami nia cyklu inwestycyjnego RWPG — jednego z podsta- czyli późniejszego uruchamia-wowych czynników warunku- nia produkcji eksportowej. Za jących wzrost eksportu ma- jeden z hamulców działalnoś-szyn i urządzeń. Podkreślano ci eksportowej uznano sfor-przy tym, że szczególne zna- malizowany tryb ustalania li- niu do dyskusji zaakcentował ale zajmują się też ich przeczenie ma dla nas nadal roz- mitów produkcji dla krajów przede wszystkim nowe po- twarzaniem i uszlachetnia- i zadania znacznie większe. Toteż o tempie wzrostu produkcji rolnej decydować będa nie tylko rolnicy, ale w dużej mierze — jak stwierdzano — instytucje obsługujące rolnictwo i przemysły pracujące dla potrzeb rolnictwa. Wielu dele gatów stwierdzało np., że prze mysł maszynowy musi zapew nić rolnictwu nie tylko pełniej szy asortyment produkowanych maszyn i urządzeń, oraz ich wyższą jakość i części zamienne. nia chłodnicze sieci handlu ry bami na terenie całego kraju. Wiele uwagi delegaci poświę ciii proMemom leśnictwa, któ re w gospodarce narodowej i w życiu człowieka spełnia wie lorakie funkcje. Wskazywano m. in. na konieczność systema tycznego zwiększania przyrostu masy drzewnej, włączenia do eksploatacji lasów położonych na terenach dotychczas niedostępnych oraz podniesienia produkcyjności lasów chłopskicn. Zespół gospodarki żywnościowej OBRADOM zespołu prze- kombinaty PGR woj. gdań-wodniczył J. KAMIŃSKI, skiego, które są nie tylko pro który w swym wprowadzę ducentami surowców rolnych wój stosunków gospodarczych i zagranicy, ze Związkiem Radzieckim. Eksport i import maszyn i urządzeń oraz artykułów kon sumpcyjnych w handlu z ZSRR powinien być jednym z głównych elementów planów poszczególnych przedsiębiorstw i branż. Wobec planowanej w tym 5-leciu przewagi importu nad eksportem, bilansowanie obrotów zagranicznego powinno nastę- Dyskusja wykazała, że niezależnie od istniejących jeszcze barier formalnych, w samych zakładach pracy tkwią ogromne rezerwy produkcji eksportowej, a niektóre zjednoczenia czy resorty wciąż jeszcze nie potrafią dokładnie sprecyzować, jakie inwesty- handlu cje 1 P°sum€?cia organizacyjne mogą zdynamizować pno- pować również poprzez od- Aukcję przeznaczoną na po-powiednie korzystanie z kre- tlz*b* h,a?dlu, zagranicznego, dytów w krajach socjalistycz- vv części nych jak i kapitalistycznych. Problemów kooperacji produk dejście do bieżących i perspek niem. Są więc swoistymi tywicznych potrzeb wszystkich „kombinatami rolno-spożyw- działów gospodarki wytwarza- czyrni" uzyskując w efekcie jących produkty spożywcze, lepszą jakość wyrobów i szyb- Wzrost przeznaczonych na roz. Sze dostarczanie ich na ry- wój tych przemysłów środków nek. jest dobitnym wyrazem nowej Podkreślano, że obecnie już społeczno-gospodarczej polity sklepach widoczne są efek- ki PZPR. Nadaje ona sprawom ...... ? . . zaopatrzenia rynku — przede decyzji władz partyjnych wszystkim w artykuły żywności państwowych w sprawie po- ciowe, właściwe znaczenie. prawy zaopatrzenia rynku. Dyskusja, w której zabrało Dalsza poprawa wymagać bę-głos 33 mówców, a dalszych l _n . .mówców, a utiiw.yuj jednak nie tylko samego WrvWńf 20 zgłosiło swe uwagi i wnios 7 . . dyskusji w okol ki d0 protokołu, koncentrowała wzrostu produkcji, ale i zna- się na poszukiwaniu jak najbar cznie sprawniejszej pracy a- Realizacji nowych zadań w ^produkcja"^^ dziej efektywnych sposobów paratu handlu. Planowana dziedzinie intensyfikacji obro- na chtonny ' r/nek reakcji programu jrozwoju je#t rOTblKtewa sieci ośrod_ W OBRADACH zespołu sto py życiowej, którym przewodniczył P. KARPIUK, wzięło udział 85 delega tów i 21 zaproszonych gości. Łącznie w dyskusji zabrało głos 37 osób, ponadto 15 osób przedłożyło swe uwagi na piśmie. Zespół skoncentrował uwagę na tych problemach, które odgrywają decydującą rolę w budżetach ludzi pracy. Chodzi o to, aby w sposók najbardziej prawidłowy i efek tywny wykorzystać fundusz spożycia — zarówno zbiorowe go, jak i indywidualnego. Na poziom życiowy społeczeństwa składa się wiele róż norodnych czynników. Rzecz w tym, aby znaleźć odpowiedzi na pytanie, które z tych zagadnień powinny być w bie żącej 5-latce preferowane. W tym też kierunku potoczyła się dyskusja. Przemawiali działacze partyjni, robotnicy, rolnicy przedstawiciele inteli gencji. Najczęściej poruszane były sprawy związane z polityką płac. Wyrażono powszechne przekonanie, że założony wzrost płac realnych do 1975 roku o 17—18 proc. to tylko jedna strona zagadnienia. Nie zbędne jest bowiem równocze śnie istotne zmodyfikowanie obowiązujących systemów pła cowych, i!ch generalne uprosz czenie i zmiana struktury za robków. Chodzi o zwiększenie stałej części płacy, która obej mowałaby niektóre z istnieją cych dziś dodatków i premii. Podnoszono również postulat ujednolicenia stawek płac — na tych samych stanowiskach pracy, w tych samych zawodach, ale w różnych zakładach. Płaca powinna stać się ważnym stymulatorem nie tylko wydajnej, ale i dobrej jakościowo pracy. Wielkość funduszu płac, a więc i wysokość płac musi być wiązana z efek tami produkcyjno-ekonomicz-nymi przedsiębiorstw. Z wielu głosów, omawiających kwestie świadczeń socjalnych i społecznych wynika, że należałoby wprowadzić takie nimi sterowanie, które uczyni z nich zasadne uzupełnienie tów towarowych z zagranicą płac. Tej tezie służyć też powinny dalsze przekształcenia naszego systemu emerytalnego. Naturalnie realność wzrostu dochodów ludności pracującej jest uwarunkowana kształtowaniem się kosztów utrzymania. Polityka cen musi opierać się o tę zasadę A niejednokrotnie ceny pobierane np. za,niektóre usługi są wygórowane nie mają uzasadnienia ekonomicz nego. Dążeniem przemysłu po winno być zmniejszenie kosztów wytwarzania, co pozwoli w przyszłości na dokonanie ob niżek cen szeregu wyrobów. Lrczne wypowiedzi dotyczyły konieczności poprawy zaopatrzenia, zwłaszcza w małych ośrodkach i na wsi — i to bowiem wpływa na warunki bytowania ludności. Choć problemami budownic twa zajmował się inny zespół, to jednak i tutaj sporo o nim mówiono, traktując go jako jeden z ważnych czynników pod niesienia stopy życiowej społeczeństwa. Sprawy budownict wa mieszkaniowego dominowa ły zwłaszcza w wypowiedziach reprezentantów mniejszych regionów, ale nie pomija li ich również delegaci Warszą wy, Katowic, Łodzi. Z zasady wiązano postulat zwiększenia rozmiarów budownictwa z po trzebami załóg wielkich lub nowych przedsiębiorstw oraz tych, które przechodzą na pra cę wielozmianową. Tematem szeroko dyskutowa nym w zespole były też kwestie czasu pracy i wieku emerytalnego. Większość delegatów wypowiadała się za sukce sywnyna skracaniem czasu pracy w różnych postaciąch (li kwidacja trzeciej zmiany w soboty, czterobrygadowy system, dodatkowy dzień wolny w zakładach o uciążliwych i szkodliwych warunkach pracy itd.), a także za stopniowym obniżaniem wieku emerytalne go, szczególnie kobiet i wrzawo dach wymagających największego wysiłku. Jest rzeczą oczywistą — i o tym mówi każdy dyskutant — że podstawą do dokonania wszelkich tego rodzaju reform musi być lepsza, wydajniejsza, bardziej zdyscyplinowana praca nas wszystkich. poprawy . . . .. Uznano k°w handlowych oraz posumę- produkcji żywności i zaopatrzenia rynku. że znaczne rezerwy tkwią jesz cia, które przynieść mają w eze w usprawnieniu systemu od efekcie lepsze dostosowanie sprzyjać będą już zapoczątko- radziecki musi być bardziej wane zmiany w systemie kie- konkurencyjna w stosunku do rowania i zarządzania han- lnn^ . krajów coraz inten-dlem zagranicznym. Wymaga p^niej na rynku ZSRR dzia-to jednak jeszcze dalszych *aJ3cyc"' prac — jak stwierdzali mów- Wnioski z tej dyskusji mocy — takich choćby, jak za- żna również najogólniej spro-stanowienie się nad likwida- wadzić do tezy, że warun-cją komisji antyimportowych, kiem zwiększenia obrotów których istnienie obecnie nie jest przyjęcie przez resorty lepiej wyposażyć i zorganizo-znajduje uzasadnienia. Ko- gospodarcze odmiennej posta- wać punkty skupu, a ośrodki nieczna jest też potrzeba bar- wy wobec wymiany handlo- przemysłu rolno-spożywczego cj wiejskiego handlu. Wskazy dziej elastycznego .ustalania wej z zagranicą i traktowanie lokalizować bezpośrednio w re wano, że szybkie rozwiązanie zadań w eksporcie i imporcie jej jako elementu poprawia- jenach typowo rolniczych. tych spraw ma znaczenie za-w podziale na_ kraje socjali- jącego wyniki ekonomiczne a Wiele mówiono o sposobach równo społeczne jak i ekono- Problemy socjalno-bytowe bioru płodów rolnych i specjalizacji gospodarstw rolnych w określonych dziedzinach produkcji Należy — zdaniem dyskutantów — zwiększyć znacznie transport specjalistyczny asortymentów towarów do potrzeb konsumenta — tak aby zaspokajały one życzenia każdego z nas. W dyskusji nie brakowało krytycznych uwag na temat zaopatrzenia wsi i działalnoś- styczne i kapitalistyczne, co nie wyłącznie jako czynni-poza wymiernymi korzyścią- ka bilansującego niedobory mi ekonomicznymi służyłoby i nadwyżki. Zespół kierunków rozwoju rolnictwa, leśnictwa i gospodarki rybnej zwiększenia produkcji zakła- miczne, przyczyni się bowiem dow przetwórczych .Mozę to do wzrostu produkcji rolnej, nastąpić m, in. poprzez zwięk- wieiu mówców poruszało szenie zmianowości pracy, mo- problem warunków socjalno- dernizację parku maszynowe- „bytowych załóg przemysłu go, a przede wszystkim po- spożywczego, mówiło o spra- przez lepszą wydajność pracy wach już załatwionych i wy- i poprawę jej organizacji na magających szybkiej realiza- kazdym stanowisku roboczym. cj^ W W dyskusji dawano wiele Zabierający głos w dyskusji PROGRAMIE społeczno- piej gospodarujących, popierafi przykładów dobrych, lokal- robotnicy i rolnicy informo--gospodarczego rozwoju decyzje podejmowania zespoło nych rozwiązań służących wajj 0 realizacji zobowiązań kraju przed działami wych form gospodarowania zie zwiększeniu produkcji arty- .. . . . , . produkcji żywności postawiono mią oraz zepewnić jak najbar- kułów spożywczych i spraw- P°aJętycn przez iuozi pracy zadanie zwiększenia do 1975 r. dziej racjonalne zagospodaro- niejszej ich sprzedaży. Przy- dla poparcia nowej polityki dostaw artykułów żywnościo- wanie gruntów PFZ, zwłasz- kładem mogą być tu niektóre społeczno-gospodarczej partii, wych na rynek co najmniej o 35 proc. w stosunku do 1970 r. Chodzi zwłaszcza o szybki wzrost dostaw mięsa i jego przetworów, ryb oraz mleka i produktów mleczarskich. W wyniku wnikliwej i wszechstronnej dyskusji w zes pole poświęconym głównym kierunkom rozwoju rolnictwa, leśnictwa i gospodarki rybnej, któremu przewodniczył E. MA ZURKIEWICZ — delegaci, podkreślając słuszność i trafność opracowanego programu wskazywali, że dla pełnej_ re alizacji tych zadań konieczne jest m. in. jak najlepsze wyko rzystanie ziemi dla celów produkcyjnych. Instancje i organi zacje partyjne w swoich przed sięwzięciach powinny — zdaniem wielu delegatów — preferować przekazywanie ziemi Obraduje zespół rozpatrujący problemy warunków pracy i życia kobiet; w ręce rolników młodych i le CAF — Szyperko — telefoto WYSTĄPIENIA 38 mów-ców, którzy wzięli u-dział w dyskusji nad sprawami socjalno-bytowymi w zespole obradującym pod przewodnictwem J. BRYCHA, I sekretarza KW PZPR w Szczecinie dowiodły, że wiele zrobiono, ale wiele też jeszcze w tej dziedzinie pozostało do zrobienia. Jest tak dlatego — stwierdzono — że dotychczasowy rozwój gospodarczy kraju realizowany był często przy równoczesnym zaniedby waniu poprawy warunków bytowych, socjalnych i kulturalnych ludzi pracy. Lista wniosków zmierzających do zmiany tego stanu rzeczy jest bardzo bogata. Szczególną aprobatę biorących udział w dyskusji zyskał sobie postulat zawarty w Wytycznych, który mówi o potrzebie zrównania uprawnień ubezpieczeniowych pracowników fizycznych i umysłowych. Sugerowano również usuwanie nieuzasadnionych różnic w świadczeniach socjal nych pomiędzy poszczególnymi branżami i zakładami pracy. Wiele potrzeb ństnieje w dziedzinie ochrony zdrowia 1 opieki społecznej. Doskonalenie organizacji służby zdrowia, wykorzystanie rezerw, rozwój bazy materialnej wymagają szczególnie szybkich decyzji, w sytuacji, gdy od 2 stycznia 1972 r. z ubezpieczeń społecznych korzystać będą również rolnicy. Znacznej poprawy — w świetle wzrostu liczby wypadków przy pracy — wymagają warunki i bezpieczeństwo pracy. Programy zmian na lepsze w tym względzie stanowić powinny integralną część planów produkcyjnych przygotowywanych prze? zakłady pracy. Zwracano uwagę, że troska o poprawę warunków pracy ma bezpośredni wpływ na wzrost wydajności, a także na kształtowanie postawy ideowej i politycznej robotnika. W dyskusji przeważało zdanie, że problemu skracania cza su pracy nie można rozpatrywać jako alternatywy obniżenia wieku emerytalnego, gdyż oba te zagadnienia posiadają różną wagę i znaczenie w za leżności od zawodu, wieku, czy sytuacji rodzinnej. Postulowano także lepszą organizację wypoczynku ludzi prący m. in. poprzez podjęcie wysil ków na rzecz efektywniejszego wykorzystania już istnieją cej bazy wczasowej. Zaniedbania w budownictwie mieszkaniowym — stwier dzano — powodują, ?e w bieżą cej 5-latce nie zaspokoi się, lecz tylko załagodzi występują ce w tej dziedzinie braki. W tej sytuacji kluczowym zadaniem staje się wykorzystywanie rezerw, których szukać na leży przede wszystkim w stwa rzaniu warunków dla rozwoju budownictwa indywidualnego oraz w uelastycznianiu systemu planowania w budownictwie. W dyskusji przewijało się często stwierdzenie, że postu lat stałego podnoszenia efektywności gospodarowała odnosić się winien również do nakładów przeznaczanych na rozwój socjalny. iGF^OS nr 344 (6100) str. 5 Z TRYB U NY VI ZJAZDU PARTII Zespół rozwoju oświaty i nauki POZIOM wykształcenia i wychowania młodego pokolenia, rozwój nauki -«•* stają się w coraz większym stopniu siłą motoryczną ogólnego postępu dokonującego się w kraju. Jest to prawda oczywista. Jednocześnie stwierdzić trzeba, że zarówno politykę oświatową jak i naukową cechowało u nas w minionych ]a'tach wiele niekonsekwencji. Kierunki poprawy sytuacji w tej dziedzinie rozważano na posiedzeniu zespołu zjazdowe-fo, którego zadaniem było parzedykskutowanie całokształtu polityki partii w odniesieniu do oświaty i nauki. Wprowadzenie do dyskusji wygłosił wicemarszałek Sejmu A. WERBLAN. Sprawozdanie z debaty zespołu nie może być oczywiście sumą poglądów wyrażonych przez kilkudziesięciu dyskutantów. W tak bogatej problematyce z natury rzeczy istnieć musi wiele — czasem nawet sprzecznych — opinii. Niniejsza relacja ogranicza się więc tylko do kilku wybra-nyeh wniosków, które dotyczą spraw generalnych dla dalszego rozwoju oświaty i nauki w naszym kraju. Z głosów, które padły w czasie obrad komisji wynika, że potrzebne jest istotne przekształcenie naszego systemu oświatowego. Reformy przeprowadzone w systemie szkolnym w połowie lat sześćdziesiątych miały bowiem tylko charakter połowiczny. Obecnie rysuje się potrzeba opracowania nowego, kompleksowego modelu szkolnictwa, od wychowania przedszkolnego poczynając, a na szkolnictwie wyższym kończąc. Od tego przyszłego modelu oświaty o-czekuje się przede wszystkim wszechstronności, stworzenia równych warunków startu dla całej młodzieży i zasadniczego postępu w przygotowaniu jej do dalszego studiowania i pracy zawodowej. Musi to być elastyczny model szkoły — zdolny zaspokoić potrzeby naj bliższego 10-lecia, a równocześnie wychodzący także naprzeciw potrzebom bardziej perspektywicznym. Tej zarysowanej w dyskusji ' perspektywie . szkolnictwa, towarzyszyło wiele wniosków określających potrzeby bieżące, zwłaszcza dotyczące bazy szkolnej i kadr pedagogicznych. Najpierw odpowiednia baza i dobrze przygotowane kadry, a potem dopiero bardziej całościowa reforma — oto generalny w tym - względzie wniosek. Istotnego unowocześnienia — zdaniem dyskutantów — wymaga model szkoły wyższej, przede wszystkim w kierunku umocnienia jej bezpośredniego związku z praktyką życia gospodarczego i społecznego. Zwrócono uwagę na nie dostateczny nadal stopień zde centralizowania uprawnień re sortu szkolnictwa wyższego na rzecz poszczególnych uczelni. Dyskusyjny jest centralizm i uniformizm w dziedzinie pro gramów kształcenia. Z drugiej strony — podkreślano — uczelnie muszą szybko podnieść poziom kształcenia kadr, przechodząc od realizacji zadań ilościowych do jakościowych. Do tego jednak w uczel niach, przede wszystkim w WSI i WSN, potrzebne są lepsze, wyżej kwalifikowane kadry pedagogiczne. Wiele uwagi poświęcono w zespole problemom rozwoju nauki. Podkreślano, że planowania badań naukowych trzeba uczynić integralną częścią całej strategii rozwoju spo-łeczno-ekonomicznego krajti. Wyrażono przekonanie, że zamierzone doskonalenie systemu zarządzania i planowania ułatwi rozwiązanie niejednego problemu i w tym zakresie. Jest to konieczne, bowiem tak że w dziedzinie nauki doszło u nas do wielu przerostów administracyjnych. Metody za rządzania muszą więc i tutaj być zmienione oraz uproszczone. Nauka i naukowcy nie mogą stanowić w społeczeństwie wy izolowanej grupy, lecz aktywnie — razem z innymi włączyć się do realizacji dzieła, które stawia sobie za cel — dźwignięcie kraju na wyższy szczebel rozwoju. nić słuszności swych idei i przeciwstawić się złu. Wskązy wano na potrzebę podjęcia pię knego i ważnego tematu — walki polskich komunistów o ustrój sprawiedliwości społecz nej, budowy jego zrębów, pier wszych heroicznych lat PRL. W wypowiedziach powracał niejednokrotnie postulat konsekwentnej koncentracji środ ków finansowych przeznaczonych na działalność kulturalną Potrzebny jest dalekosiężny plan działania kulturalnego, o-bejmujący zakres spraw ideowych, organizacyjnych i finansowych, dodajmy, że w ciągu przyszłego roku opracowany zostanie taki plan, obejmujący najbliższe dziesięciolecie. Książka, a zwłaszcza najwar tościowsze pozycje literatury klasycznej i współczesnej, powinna być artykułem pierwszej potrzeby. P"owinna być tania, szeroko dostępna, a tytu ły z zakresu lektury szkolnej — powinny stale znajdować się w księgarniach. Dążyć trze ba do unowocześnienia struktury naszej działalności wydawniczej. krytycznie i sarno-krytyeznie oceniano działalność stowarzyszeń twórczych, zwłaszcza ich roli w sferze ideowe go inspirowania poszczególnych środowisk. Zespół propagandy i informacji Bozwój i upowszechnienie kultury T ROSKA o dzień dzisiej szy i przyszłość polskiej kultury, jak najpełniej udostępnianie jej osiągnięć społeczeństwu doby rewo łucji naukowo - technicznej przewijała się w wystąpieniach większości uczestników dyskusji zespołu do spraw roz woju i upowszechnienia kultu ry. Obok spraw określających zasadnicze kierunki działalności kulturalnej tematem wystąpień były również zjawiska wymagające doraźnego załatwienia. Socjalistyczna polityka kul •buralna wytyczana przez partię i" realizowana pod jej kierownictwem wypływa z funda »entalnych zasad naszej ideo logii i ustroju — powiedział na wstępie obrad przewodniczący zespołu W. KRASKO. Zwracając uwagę, że sfera sze roko pojętej kultury nabiera dmś szczególnego znaczenia względu na procesy rozwojowe społeczeństwa, na jego awans materialny i duchowy, mówca podkreślił historyczną szansę przyśpieszenia rozwoju kultury, jaką stwarza ustrój socjalistyczny. czoło zadań na przyszłość wysuwają się: dalsze upowszechnienie kultu ry wśród kiasy robotniczej i ludności wiejskiej, a także działania zmierzające do inte*. gracji techniki i humanistyki. Doniosła rola w wychowaniu odbiorców i współtwórców kultury przypadnie szkole i całemu systemowi oświatowe mu. Dynamiczny rozwój kuUu ry jest nieodzowny nae tyTko dlą powiększenia bogactwa du ehowego narodu i realizacji naszych socjalistycznych ideałów, lecz także dla szybszego jwwiększania sdły materialnej kraju. Problem ten podejmowało wielu dyskutantów. Przypominano pokutujące do niedaw na błędne koncepcje oddzielania spraw kultury od całokształtu procesu budownictwa socjalistycznego. Kultura jest dziedziną, która w pokojowej rywalizacji dwóch systemów społeczno--politycznych daje naszemu ustrojowi niezwykle silne atu ty. Ogólna kultura społeczeństwa bezpośrednio rzutuje na wyniki produkcyjne. Nie może to być jednak kul tura ograniczająca się do tradycyjnych form i treści, lecz — zgodnie z potrzebami społeczeń stwa — musi obejmować również zakres praktycznych codziennych umiejętności i wia domości dotyczących np. sfery stosunków międzyludzkich. Charakteryzując socjalistyczny wzorzec kultury wskazywano na jego dwa ważne elementy: stałe podnoszenie potrzeb du chowych i artystycznych szerokich rzesz i ich aktywności kulturalnej. Stąd wypływa po trzeba stałego doskonalenia do tychczasowych i śmiałego kształtowania nowych form kulturalnej aktywizacji społeczeństwa. Apelowano do twórców o częstsze i głębsze sięganie w swych utworach do naszej współczesności, do spraw, któ rymi żyje klasa robotnicza i całe społeczeństwo. W ten spo sób powstanie artystyczny obraz epoki, który przekażemy następnym pokoleniom. Zdaniem niektórych mówców zbyt słabo rysuje się na kartach po wieści, w filmach, na scenach teatralnych, w telewizji prawdziwe życie narodu. Należy śmielej kreować bohaterów czynu, ludzi umiejących bro- JAK systematycznie uspraw niać i wzbogacać pracę i-deowo-po]ityczną oraz dynamizować tętno życia ideologicznego? Oto zasadnicze pytanie, wokół którego toczyła się dyskusja w ponad 100-oso-bowym zespole propagandy i informacji. Istnieje konieczność — stwier dził w zagajeniu obrad przewodniczący zespołu J. ŁUKASZEWICZ — prowadzenia o-fensywy skierowanej na ugrun towanie wiedzy o socjalizmie, na rozwój marksistowsko-leninowskich nauk społecznych o-raz na umocnienie idei socjalistycznych w świadomości społecznej. Naczelnym motywem całej działalności propagandowej we wszystkich odcinkach powinna być należycie rozumiana socjalistyczna integracja społeczeństwa polskiego, propagowanie godności obywatelskiej i poczucia osobistej współodpowiedzialności za losy kraju. Ważnym elementem w oddziaływa niu na społeczeństwo musi być sugestywne przedstawienie o-brazu partii i istoty jej kierowniczej roli. W poszukiwaniu odpowiedzi na główne pytania centralne miejsce zajęła w naradzie dzi3 łalność masowych środków przekazu — prasy, radia i TV. One bowiem — jak akcentowa no — są głównym instrumentem kontaktu partii ze społeczeństwem, ważkim źródłem społecznej informacji, czynnikiem kształtowania postaw i ocen. Wyrażając pełną aproba tę dla prasy, radia i TV w o-kresie po VII i VIII Plenum KC, delegaci wskazywali na potrzebę dalszego rozszerzania i merytorycznego pogłębiania informacji. Zwracali oni równocześnie uwagę, że ważna jest nie tylko jej treść- ale i forma — nawet najsłuszniejsze Sformułowanie nieumiejętnie przekazywane trafia w próżnię. Mówiąc o ogromnym znaczę niu doboru środków propagan dowych, celnej argumentacji, podkreślano potrzebę prognozowania propagandy — stałe- go badania jej skuteczności i efektywności. Z tym korelowa ły wypowiedzi twierdzące, że zmiany demograficzne, owe po kolenia Polaków wchodzące w życie — wymagają istotnych zmian w sposobie propagandy w płaszczyznach spojrzenia na różne zagadnienia. To samp mówiono o współczesnej wsi, jakże innej niż przed laty, któ ra ma wyższe wymagania pod adresem radia czy filmu. — Trzeba więcej pokazywać klasę robotniczą, ludzi pracy, ich codzienne radości i kłopoty — postulowali dyskutanci. Kores pondowały z tym głosy postulujące pokazywanie więcej przykładów „zwykłych bohate rów", którzy żyją wśród nas. Wciąż doskonalić trzeba — mówili niektórzy delegaci — informację wewnątrzpartyjną. Sporo miejsca zajęły sprawy szkolenia ideologicznego i dzia łalności odczytowo-lektorskiej. Dyskutanci wskazywali na nie zbędność lepszego uzbrojenia ideowego wszystkich członków i kandydatów partii. Mówili też o trudnościach wynikają cych z niedostatków organiza cyjnych i technicznej pomocy szkoleniowych. Ważnym warunkiem ofensywnego działania — podkreślano — jest lep sza niż dotąd znajomość przez sam aktyw aktualnych próbie mów życia partii, rozwoju kra ju i sytuacji w międzynarodo wym ruchu robotniczym. Niektórzy delegaci podnieśli problem przeciwdziałania tendencjom antysocjalistycznym, a zwłaszcza rewizjonistycznym oraz dywersyjnej ideologii Zachodu. Szczegółowe wnioski zmierzające do doskonalenia propa gandy i informacji, niektórzy delegaci przedstawili w kontekście zadań przyszłościowych. Postulowano przygotowanie bardziej skonkretyzowa nego działania na tym polu. Chodzi o taki program, który uwzględniłby fakt, że społeczeństwo musi być przygotowane do odbioru tych wartości, które rewolucja naukowo--techniczna może szybciej niż przypuszczamy stworzyć. wiedzy i podnoszenia kwalifikacji. Czy to wystarczy? Co powinno lec u podstaw trafnie realizowanej polityki kadrowej w skali państwa? Wskazywano, że istnieje pil na potrzeba opracowania real nego bilansu potrzeb kadrowych, sporządzonego z odpowiednim wyprzedzeniem w cza sie: 3,5 miliona młodych podejmie w bieżącym 5-leciu pra cę ,ok. 2,5 miliona uzyska wykształcenie wyższe niż podstawowe. Należy więc już dzisiaj — postulowano w dyskusji — przystąpić do wypracowania perspektywicznego w tym zakresie programu działania. W dobrze rozumianej polityce kadrowej — mówiono również — bardzo istotnym kryterium selekcji i oceny kadr, w szczególności kierowniczych, powinny być umiejętności organizatorskie kształ towanie działalności w duchu porządku i dyscypliny. Należy opracować praktyczne sposoby stosowania leninowskich zasad centralizmu demokratycznego, jak również sprecyzować dla wszystkich szczebli kierowania i zarzadza nia wyraźnie określone zakresy kompetencji i odpowiedział ności, a także formy systemu kontroli. Wiele jest do zrobienia zwłaszcza na odcinku stworzenia perspektywicznego progra mu kształcenia kadr robotniczych* zdolnym, pracowitym i ideowo zaangażowanym należy szeroko umożliwiać podnoszenie wiedzy ogólnej i zawodowej, kierować ich na studia i do szkół partyjnych wszystkich szczebli. W toku gospodarskiej debaty, zgłoszono wiele postulatów i wniosków dotyczących całokształtu spraw kadr i polityki kadrowej. '•< Obrady zespołu kierunków rozwoju polskiego przemysłu. Fragment prezydium komisji (od lewej: Stanisław Kowalczyk i Franciszek Kaim). CAF — Langda — telejoto Problemy dalszego rozwoju partii i doskonalenie jej struktury Zespół do spraw kadr i polityki kadrowej TEMATYKA powierzona 90-osobowemu zespołowi do spraw kadr i polityki kadrowej, obradującemu pod przewodnictwem Z. GRUDNIA należy do kluczowych? jest nią szeroko rozumiany problem polityki kadrowej i kadr. Ten złożony problem dyskutanci rozpatrywali w dwóch zasadniczych płaszczyznach: ogólnie pojętej gospodarki kadrami oraz — bardziej szczegółowej polityki w stosunku do kadr kierowniczych. W celu należytego funkcjonowania każdego zakładu i instytucji — stwierdził m. in w zagajeniu do dyskusji Z. Grudzień — niezbędna jest zarówno stabilizacja, jak i wymiana kadr. Stabilizacja jest oczywistym wymogiem zasady ciągłości i elementarnym warunkiem zdobywania doświadczenia. Natomiast wymiana — podkreślił mówca — jest podstawowym warunkiem przeciwdziałania rutynie, awansowania ludzi zdolnych i ideowych, wyróżnających się kwalifikacjami, posuwających naprzód postęp społeczny, tech- niczny i gospodarczy. Oczywiście powinny tym problemom towarzyszyć zarówno znajomość kompleksowa przed miotu, rozsądek i odpowiedzialność kompetentnych w tej mierze specjalistów. Są to sprawy niezmiernej wagi: w miarę bowiem wkraczania naszej gospodarki i społeczeństwa w nowy, wyższy etap socjalistycznego budownictwa, co odbywa się przy jednoczesnej rewolucji naukowo-technicznej, rośnie również ranga kadr. Stawia to przed partią z całą ostrością potrzebę zwiększenia wysiłków i troski o- systematyczny wzrost kadry w sensie już nie ilościowym, lecz jakościowym oraz zapewnienia jej optymalnego wykorzystania na wszyst kich stanowiskach służbowych. Myśl tę rozwinęli i dalsi u-czestnicy tej rzeczowej debaty, którzy podkreślali wielokrotnie, że jednym z ważnych zadań w tym zakresie będzie niewątpliwie wypracowanie i konsekwentne wprowadzanie w życie skutecznie funkcjonu jącego systemu wzbogacania | STNIEJE powszechne I zrozumienie ugrunto-■ wane po VII i VIII Plenum KC — jak podkreślano w czasie obrad zespołu poświęconego problemom dalszego rozwoju partii i doskonalenia jej struktury, któremu przewodniczył J. ZASADA — że dalszy postęp gospo darczy, naukowo-techniczny, wzrost stopy życiowej i rozwój demokracji socjalistycznej, w dużej mierze zależeć będą od umocnienia kierowniczej roli partii, jako przewodniej, programującej i inspirującej siły narodu. Społeczeństwo nasze pragnie dobrze zorganizowanej, efektywnej pracy partyjnej, czemu dało wyraz w ogólnonarodowej debacie przedzjazdo-wej w pełni aprobując proponowany przez partię program społeczno-gospodarczego rozwoju naszego kraju. Zwracając uwagę na wzrost autorytetu partii po VII i 'VIII Plenum KC, kiedy zlikwi dowano wiele ujemnych zjawisk i rozwiązano szereg pro blemów ekonomicznych, socjalnych i społecznych delegaci wskazywali na potrzebę kontynuowania i dalszego roz wijania dialogu z klasą robot niczą i całym społeczeństwem. Sprzyja to bowiem nie tylko umocnieniu więzi partii z narodem, ale także wyzwalaniu zasobów twórczej inicjatywy i aktywności ludzi pracy. Dla umocnienia kierowniczej roli partii, zdaniem delegatów, niezbędne jest prawidłowe, aktywne działanie wszystkich instancji i organizacji partyjnych. Ważna jest także postawa moralnc--polityczna każdego członka partii. Dlatego niezwykle istet nym zadaniem — mówiono jest wzmacnianie POP oraz komitetów zakładowych, osiedlowych, miejskich i gromadzkich, które powinny odpowiadać za całokształt życia społeczno-gospodarczego swe go środowiska. W tym celu niezbędne jest pełne zaangażowanie nie tylko aktywu, ale wszystkich członków i kandydatów partii oraz większa niż dotychczas pomoc dla POP ze strony instancji partyjnych. Instancje i organizacje partyjne powinny stwarzać, jak podkreślano, warunki d a kon struktywnej i'rzeczowej, dysku sji nad wszystkimi istotnymi problemami zarówno wśród członków partii, jak i bezpar tyjnych. Sprzyjać to będzie u-macnianiu i rozwijaniu szeregów partyjnych oraz pozyskiwaniu do partii robotników, chłopów jak również wybijających sie twórców techniki, pracowników nauki oraz przed stawicieli inteligencji, zwłaszcza technicznej, która w dużej mierze decyduje o szybkim po stępie naszego kraju. Wskazy wano na ootrzebe wz-iożenia pracy ideowo-wychowawczej zarówno wewnątrz partii jak i w całym społeczeństwie, a zwłaszcza wśród młodego pokolenia. Wypowiadano sie też za kontynuowaniem indywidu alnych rozmów z członkami partii, które nrzvczyniaja si<= — jak wykazało tegoroczne do świadczenie — nie tylko do uaktywnienia szeregów partyj nych, ale także do uzyskania wielu cennych myśli i spostrze żeń „z dołu" na temat funk- (Ciąg dalszy na str. 6) Str. 8 GŁOS nr 344 (61005 Z TRYBUNY VI ZJAZDU PARTII (Dokończenie ze str. 5) cjonowania organizacji i instancji partyjnych oraz umacniania kierowniczej roli partii. Wiele uwagi poświęcono też doskonaleniu form i metod pracy partyjnej, pracy z kadra mi partyjnymi i polityce kadrowej. Akcentowano zadania instancji i organizacji partyj- nych w pracy wychowawczej wśród młodzieży. Delegaci wyrażali w dyskusji przekonanie, że realizacja uchwał, jakie podejmie obecnie Zjazd partii przyczyni się niewątpliwie do umacniania jej kierowniczej roli oraz do dalszego rozwoju szeregów par tyjnych i doskonalenia struktury PZPR. Zadania w dziedzinie rozwoju socjalistycznej demokracji A ktywizacja polityczna, społeczna i produkcyjna klasy robotniczej całego społeczeństwa w odpowiedzi na poczynania partii przywracające warunki dla kształtowania aktywnych postaw obywatelskich jest wymownym świadectwem potrzeby dalszego pogłębienia demokracji socjalistycznej. Tak stwierdzono w zagajeniu posiedzenia zespołu zadań w dziedzinie rozwoju socjalistycz nej demokracji. Posiedzeniu przewodniczył z. WRÓBLEWSKI. w dyskusji zabrało głos 41 delegatów spośród ponad 100 uczestniczących w pracach zespołu. W głównym nurcie dyskusji, ściśle związanej z dokumentami zjazdowymi, znalazły się m. in. zagadnienia państwa socjalitycznego .stosunków państwo — obywatel, doskonalenie metod kierowania i zarządzania, udziału mas w kształtowaniu polityki partii i państwa, problem centralizmu demokratycznego, rola środków masowej informacji i propagandy w rozwoju socjalistycznej demokracji. Mówiono też o zapowiedzianych w tezach i referacie pracach nad Konstytucją PRL. Realizacja kierowniczej roli partii — podkreślano — warunkuje rzeczywisty, a nie formalny udział ludzi pracy w rządzeniu. Postulowano przy tym przestrzeganie leninowskich zasad w tej dziedzinie. Niesłuszna Ipyła — stwierdzili dyskutanci — tendencja przejawiająca się w niedawnej przeszłości, która zmierzała do przejmowania przez partię niektórych funkcji państwa, jak też zastępowania jego organów. W licznych wystąpieniach w ćiyskusji przewijała się teza 0 konieczności jednoczesnego umacniania zarówno przedstawicielskich jak też wykonawczych organów władzy państwo wej. W takim właśnie aspekcie omawiano proces umacniania 1 aktywizacji rad narodowych wszystkich szczebli. Zdaniem wielu delegatów proces ten przebiega jeszcze zbyt powoli. Konieczne jest dalsze rozszerze nie samodzielności rad. Pole działania rad narodowych mu si być oczyszczone z biurokratycznych obciążeń. Postulowano też weryfikację podziału ad ministracyjnego kraju. Wskazywano na rolę geerenów, na potrzebę wyposażenia ich w odpowiednie kompetencje i środki działania po to, aby u-mocnić i usprawnić to ogniwo, władzy państwowej, które wie lu delegatów nazywało podstawowym. Do bardzo ważnych ogniw demokracji socjalistycznej u-czestnicy dyskusji zaliczyli samorząd robotniczy i wiejski samorząd mieszkańców, związki zawodowe, spółdzielczość i inne organizacje masowe. Zadaniem członków partii działających w nich jest zapewnienie; aby w pełni wykorzystywały one przysługujące im kompetencje i budziły aktywność i ini cjatywę ludzi pracy. Wiele miejsca w dyskusji za jęły zagadnienia praworządnoś ci. Poinformowano, że przygotowywany jest raport o stanie prawa, a także kodeks pracy, prawo lokalowe i inne ważne akty prawne. Delegaci z dużym naciskiem podkreślali; że orga ny porządku publicznego, wymiaru sprawiedliwości i kontroli — po to, aby zapewnić pełne poszanowanie prawa — powinny z całą stanowczością zapobiegać wszelkim aktom jego naruszania. Należy z ca łą surowością eliminować z naszejgo życia wszelkie przejawy działalności przestępczej i chuligaństwa, a także ujawniać źródła demoralizacji, aby lepiej sprostać społecznym wymaganiom w zakresie zapewnie nia ładu i porządku społecznego. W dyskusji wskazano na szereg bardzo konkretnych do konań w tej dziedzinie uzyska nych w ostatnim okresie. Przez całą dyskusję przewija ła się myśl, że istota socjalistycznego demokratyzmu pole ga na rosnącej aktywności naj szerszych mas, a więc zarówno partyjnych jak i bezpartyjnych wierzących i niewierzących, a także na wzroście ich odpowie dzialnóści za realizację zadań budownictwa socjalistycznego. Ogromne znaczenie ma rozwija nie sojuszu i współpracy z ZSL i SD, a także działanie na rzecz umacniania i uaktywnia nia Frontu Jedności Narodu będącego formą patriotycznego zespolenia wszystkich sił poli tycznych i społecznych naszego kraju na gruncie socjalizmu oraz wspólnoty interesów, dążeń i aspiracji. lem — wychowanie człowieka nowego typu racjonalnie i emocjonalnie związanego z socjalizmem. Zdecydowaną walkę — pod kreślano w dyskusji — trzeba natomiast wydać zjawiskom występującym niestety wśród części młodzieży, jak np. chuli gaństwu, cynizmowi, kultowi cwaniactwa, przestępczości, konsumpcyjnemu i pasożytniczemu trybowi życia. Choć są to zjawiska marginalne i niewielkie w swej skali, to już sam fakt ich występowania mu si budzić niepokój. Delegaci sformułowali szereg wniosków, co do form i metod jednolitej działalności wychowawczej wśród młodzieży: — system kształcenia i przy gotowania zawodowego powinien być zgodny z długofalo- wymi potrzebami gospodarki I kultury ©raz postępującą nauką i techniką: — należy sprzyjać twór* czym inicjatywom młodego po kolenia, wysuwać uzdolnionych i wartościowych młodych ludzi na odpowiedzialne stano wiska v/ życiu społecznym, po litycznym, gospodarczym. Szereg wysuniętych propozy cji wiąże się z upowszechnianiem w mieście i na wsi — zwłaszcza wśród młodzieży pra cującej — kultury, oświaty, wypoczynku, turystyki i sportu. Wielkie pole do współpra cy mają tu organizacje młodzieżowe, skupiające dziś blis ko 5 min członków. Głos w dyskusji zabrało 34 delegatów. Do protokołu zgło siło swoje wystąpienie 36 o-sób. Problemy działalności związków zawodowych Zespół do spraw warunków pracy i życia kobiet Zespół do spraw młodzieży SFORMUŁOWANIE perspektywicznego programu działania partii — uwzględniającego wszystkie ży wotne i'nteresy gospodarki narodowej a zarazem potrzeby młodego pokolenia — to zasadniczy nurt w dyskusji, jaka toczyła się w zjazdowym zespole dó spraw młodzieży. Ponad 100 delegatów, w większości działaczy młodzieżowych ze wszystkich środowisk społecznych i zawodowych wzięło udział w jego pracach. Obradom przewodniczył t. RUDOLF. Punktem wyjściowym dyskusji było stwierdzenie, że młode pokolenie jest aktualnie liczną i niezwykle dynamiczną częścią naszego społeczeństwa, że wchodzące obecnie w życie generacje decydują już dziś, a jeszcze- bardziej będą decydować w przyszłości, o postępie budownictwa socjalistycznego w naszym kraju. Tu właśnie od młodych zależeć będzie^po ziom rozwoju sił wytwórczych, tempo rewolucji1 naukowo-technicznej oraz jakość i szyb "kość przemian społeczno-kul-turalnych zarówno w mieście fek i ra wsi. Na czoło wysunęły się spra wy kształcenia, zdobywania kwalifikacji oraz zatrudnienia młodych. W tej 5-latce przyrost młodzieży w wieku do 30 lat wyrtiesie ok. 3,5 min osób. Dla ok. 1,5 min osób trzeba będzie nie tylko znaleźć miejsce pracy, ale także rozwiązać liczne potrzeby socjalno-bytowe i materialne: zapewnić mieszkanie, stworzyć warunki do właściwego wypoczynku i dobrej rozrywki. Przed organizacjami młodzieżowymi, władzami oświatowymi, zakładami pracy stoją więc doniosłe zadania stworzenia warunków sprzyjających awansowi młodego poko lenia Polaków. Po VII i VIII Plenum KC PZPR — mówiono w dyskusji — stworzony został klimat do szerszego, bardziej perspektywicznego rozwiązania tych spraw. W wielu wystąpieniach poru szano sprawy związane z postawami młodzieży, jej aktyw nością ideowo-polityczną oraz tradycjami ruchu młodzieżowe go. Główną troską partii winno być socjalistyczne wychowa nie młodego pokolenia budów niczych lepszego jutra, ą ę&i ^■jf OSÓB, spośród 111 u-S czestniczących w pra " cach zespołu do spraw warunków pracy i życia kobiet zabrało głos w dyskusji nad tą problematyką, a 52 zgłosiło swe wystąpienia do protokołu. Obradom zespołu przewodniczył min. J. KUSIAK. Trzy grupy problemów stanowiły podstawowy nurt dyskusji, Pierwsza — to sprawy związane z zatrudnieniem, kształceniem, warunkami pra cy i awansu zawodowego i spo łecznego kobiet. Działania, któ re mają umożliwić kobietom godzenie pracy i obowiązków rodzinnych, tj. sprawy opieki nad dzieckiem, usług, zaopatrzenia i wyposażenia gospodarstw w urządzenia ułatwia jące domowe czynności — to druga grupa. Trzecia — dotyczyła problemów ogólno-spo łecznych, a więc związanych z wychowaniem młodzieży, zrów naniem świadczeń pracowniczych między pracownicami fi zycznymi i umysłowymi. Na tym tle dyskutowano też nad aktualną strukturą polskiego ruchu kobiecego, i ewentualnymi zmianami w tej dziedzi nie. Poruszano sprawy nurtujące wszystkie niemal środowi ska kobiet pracujących oddzie łając jednak wyraźnie zagadnienia wymagające rozwiązań w skali kraju od innych, któ re mogą i powinny stać się przedmiotem żywszej troski ze strony resortów, związków za wodowych, władz terenowych itp. W wystąpieniach kilku de legatek znalazły syntetyczne odbicie sprawy kobiet zatrud nionych w najbardziej „kobie cych" działach, a więc np. w przemyśle lekkim czy handlu. Liczne głosy oświetliły również potrzeby kobiet wiejskich — gospodyń i pracownic pege erów. Tu na czoło potrzeb wy sunięto poprawę opieki nad dziećmi, mechanizację ciężkich prac szczególnie przy hodowli i warunki higieny. Mówiono także, że upowszechnianie wie dzy z zakresu ekonomiki rolnictwa jest niezbędnym warun kiem uzyskania pomyślniej -szych efektów. w pracach nad tym zagadnieniem powinny ze spolić swoje działanie wszyst- kie organizacje kobiece, spółdzielczość i służba rolna. Delegatki podkreślały, m. in., że niedostatecznie wykorzystuje się możliwości awan su kobiet zdolnych i odpowiedzialnych, że zbyt mały jest ich udział we wszystkich wła dzach. Wskazywano także, że za tę samą pracę kobiety są wynagradzane niżej niż mężczyźni. WTięcej usług i niższa kalkulacja opłat za nie, więcej sklepów, więcej gotowych pro duktów. żywnościowych, rozwój stołówek i innych placówek służących ułatwieniu życia — to tylko w generalnym zarysie potrzeby postulowane nie tylko w interesie kobiet, ale w ogólnym interesie społecznym. To samo dotyczy poprawy opieki nad dziećmi i zorganizowanych form opieki nad młodzieżą. Aktualnie w urzędach zatrudnienia zarejestrowanych jest 80 tys. kobiet poszukujących pracy. W większości są to osoby nie posiadające kwalifikacji zawodowych. Niezbędne jest jednak stworzenie im warunków do podjęcia pracy, bo wśród nich znajduje się liczna grupa kobiet w ciężkich warunkach i matek kilkorga dzieci. Zwiększenie zatrudnienia w usługach i pracy nakładczej powinno roz ładować częściowo ten dotkliwy problem. Niezależnie od tego trzeba również podejmować w szerszym zakresie szkolenie, właściwie ukierunkować szkolnictwo zawodowe dla dziewcząt. Kierować się przy tym należy w większym niż dotychczas stopniu regionalnym zapotrzebowaniem na pracownice poszczególnych za wodów. Mimo to bowiem, że nie forsujemy pracy kobiet za wszelką cenę, nowoczesne kobiety muszą legitymować się umiejętnościami zawodowymi. Głosy poświęcone zagadnieniom o charakterze ogólnospołecznym koncentrowały się na takich problemach jak: potrzeba zaostrzenia rygorów wobec mężczyzn, którzy nie świadczą na rzecz swych dzie ci; sprawy zwalczania chuligaństwa i alkoholizmu ZWIĄZKI zawodowe •—1 jakie chcemy mleć, jakich potrzeba partii i społeczeństwu. Życzenia, jak wynika z obrad zespołu, są tu zgodne. „Naszej partii — powiedział otwierając dyskusję przewodniczący zespołu, I sekretarz KW PZPR we Wrocławiu, l. drożdż — potrzebne są związki zawodowe silne, sprawnie działające, mające duży autorytet w masach. Chodzi przy tym o to, by hasło „związki zawodowe transmisją partii do mas" było realizowane jako transmisja działająca w obie strony, sprzężenie zwrotne". Co należy robić, by największa nasza organizacja społeczna najskuteczniej wypełniała funkcje reprezentanta interesów pracowników oraz współgospodarza przedsiębiorstw i całego kraju? Szukając odpowiedzi na to pytanie, dyskutanci zastanawiali się jak przyspieszyć postępy procesu dalszego rozwoju ruchu zawodowego. Trzeba przede wszystkim wzmocnić i usamodzielnić pod stawowe ogniwo ruchu — organizacje zakładowe, których działalność w największej mie rze decyduje o sytuacji socjalnej i samopoczuciu pracowników, a tym samym o ich opinii o związkach zawodowych. Pierwszym krokiem w tym kierunku powinno być odciążenie organizacji związkowych od wielu obowiązków, które spycha na nie administracja gospodarcza. Z wielu wypowiedzi wynika, że do najistotniejszych spraw wymagających stałej troski związków należy obok spraw socjalnych i płacowych przestrzeganie prawa pracy. Ponad połowa skarg wpływających do instancji partyjnych J związkowych — to uzasadnione pretensje pracowników, nie słusznie zwolnionych z pracy. Dlaczego skarg tych nie moż-? na załatwić w samych zakłan dach? Zdaniem wielu dysku-: tantów trzeba stosować ostrzej sze sankcje materialne i dyscy plinarne wobec winnych ła-i mania prawa, a zarazem zakładowym działaczom adrrini stracyjnym i społecznym przy swoić lepszą znajomość prze-: pisów. W obecnym stanie pra-: wa pracy, obfitującego w prze! pisy zawiłe i rozsiane w najrozmaitszych aktach, nie jest to łatwe. Wielu dyskutanów postulowało jak najszybsze zakończenie kodyfikacji w tej dziedzinie. Druga potrzeba legislacyjna — to nowa ustawa o związkach zawodowych, która okre śli ich rolę i miejsce w życiu społeczno-politycznym kraju, sprecyzuje pozycję związków w stosunku do organów administracji państwowej i gospodarczej, ustali ich prawa i obo wiązki. W pierwszym rzędzie należy zagwarantować większą skuteczność interwencji związków zawodowych. Kolejny temat — samorząd robotniczy — wywołał sporo kontrowersji. Przeważył zdecy dowanie pogląd, że umacnia-: nie samorządu robotniczego, przeciwstawianie się tendencjom administracji do formali zowania jego działalności jest jednym z podstawowych zadań związków zawodowych. W toku dyskusji wielu mów ców podkreślało duży dorobek związków zawodowych w o-s statnich jedenastu miesiącach. Stało się to możliwe przede wszystkim dzięki polityce par-, tii, w której sprawom człowie-i ka nadano rangę nadrzędną; Zespół problemów polityki międzynarodowej Delegaci w kuluarach Zjazdu przed obrazem, który podarowany został przez KC KPZR VI Zjazdowi. Obraz przedstaw wia Włodzimierza Lenina i Feliksa Dzierżyńskiego na Placu Czerwonym ip Moskwy CAFj —> Zaaoździński ZESPOŁOWI problemów polityki międzynarodowej przewodniczył R.FRELEK W skład zespołu wchodzili dzia łącze partyjni różnych szczebli, eksperci problemów międzyna rodowych, dziennikarze, przede wszystkim z krajów europej skich. W dyskusji, w której wypowiadało się 24 mówców zastanawiano się nad tym, jak nie tylko utrzymać pozycję Pol ski w dyplomacji europejskiej, ale również — jak ją rozwijać w nowej sytuacji, która dzięki konsekwentym staraniom Związku Radzieckiego i krajów socjalistycznych weszła w etap uznawania realiów politycznych przez kraje kapitalistyczne i normalizacji stosunków na naszym kontynencie. Delegaci i eksperci zastanawia li się nad tym, jak polska polityka zagraniczna we współdziałaniu z polityką zagraniczną Związku Radzieckiego i innych krajów socjalistycznych może lepiej służyć dalszemu rozwijaniu tendencji pozytywnych i hamować tendencje negatywne na forum europejskim. Rozważano również jak najlepiej współdziałać na rzecz wy gaszania ognisk wojennych na Bliskim Wschodzie i w Indcchi nach oraz jak powstrzymać niebezpieczny rozwój wydarzeń na Półwyspie Indyjskim. Dyskutanci podkreślali, że pogłębianie we wszystkich dzie dżinach stosunków przyjaźni i współpracy ze Związkiem Radzieckim jest kluczowym zagadnieniem dla pozycji międzynarodowej i rozwoju wewnętrznego Polski. Współpraca ta miała w latach ubiegłych ogromne znaczenie dla pomyślnego przepro wadzenia procesu industrializa cji Polski — teraz jest ona niesłychanie istotna m. in .dla efektywnego kojarzenia wzrostu gospodarki kraju z dynamicznym rozwojem produkcji na potrzeby rynku. w dyskusji zwrócono uwagę na konieczność zwiększenia tempa integracji gospodarczej wspólnoty, socjalistycznej oraz rozwijanie stosunków z "troi krajami socjalistycznymi, które nie należą do Układu Warszawskiego. Wielkie znaczenie dla rozwoju integracji socjalistycznej ma obecny etap współ pracy mędzy Polską, Czechosłowacją i NRD, który obejmu je nie tylko stosunki gospodar cze, ale również stosunki społeczno-polityczne i charaktery żuje się takimi np. posunięcia mi, jak otwieranie granic oraz rozwijanie szerokiej współpracy młodzieży. Wiele miejsca w clysićusji pó święcono taktyce sił przeciwsta wiających się odprężeniu na naszym kontynencie. Mocno podkreślano klasowy charakter konfrontacji między socjaliz-' mem i kapitalizmem, i to bez względu- na etapy oraz formy współistnienia. Przy omawianiu problemow międzynarodowego ruchu ko-, munistycznego dyskutanci wska zywali na konieczność przeciw stawiania się tendencjom roz łamowym, obrony zasad mark sizmu-leninizmu przed prawico wym i lewackim oportunizmem podkreślając zarazem, że solidarność z partią Lenina — KPZR stanowi naczelne kryte rium przy ocenie stanowiska zajętego w sprawie jedności ruchu robotniczego. Mówiono również o potrzebie rozszerzania kontaktów i współpracy z innymi krajami naszej strefy geograficznej, w tym przede wszystkim z kraj a mi skandynawskimi. Wiele postulatów dotyczyło integracji naszych placówek dyplomatycznych z misjami handlowymi, pełniejszej koordynacji ich działalności, wprowadzenia dłu goterminowego prognozowania oraz programowania polityki zagranicznej, rozwijania badań naukowych w tej dziedzinie oraz rozszerzania informa cji politycznej o sytuacji mię-; dzynarodowet trŁOS nr 344 (6100) Str. 7 Delegacje zagraniczne wśród załóg robotniczych I AK już informowaliśmy, w środę. 8 bm., gdy VI Zjazd PZPR kontynuował swe prace w 19 problemowych' zespołach — zagraniczni goście Zjazdu, delegacje partii komunistycznych, Robotniczych i socjalistycznych składały wizyty w licznych wielkich zakładach pracy stolicy, Mazowsza i innych regionów kraju. Była to okazja do przedstawienia naszych osiągnięć w poszczególnych dziedzinach produkcji przemysłowej, ukazania warunków pracy i życia wielotysięcznych załóg. Równocześnie, z wystąpień gości, członkowie załóg mogli dowiedzieć się wiele o zasadniczych sprawach związanych z działaniem partii komunistycznych i robotniczych w krajach socjalistycznych, o funkcjonowaniu bratnich partii w państwach o odmiennym niż u nas systemie poli-tyczno-społecznym, o umacnianiu wspólnoty socjalistycznej i jej poparciu dla narodów, które prowadzą walkę o swe wyzwolenie społeczne i narodowe. Iteięki spotkaniom, które przebiegały w bardzo serdecznej, przyjacielskiej atmosferze, rozmowom z poszczególnymi członkami delegacji, tematyka międzynarodowa, która stanowi ważki element obrad VI Zjazdu PZPR, po-tnszana była na bardzo szerokim wielotysięcznym forum. stawicielami wielotysięcznej załogi kombinatu, Przemawia Paul Verner.-Bę dąc gośćmi Waszego Zjazdu — mówi on — jesteśmy pod bez pośrednim wrażeniem jego rzeczowych i twórczych obrad. Świadczą one o mądrości polskiej klasy robotniczej, ludzi pracy w Polsce i ich mark sistowsko-leninowskiej partii. VI Zjazd PZPR przejdzie do historii Waszego narodu jako ten, który wypracował śmiałe perspektywy dalszego socjalistycznego rozwoju, konkretny i realny program dla teraźniej szóści i przyszłości Polski Lu dowej. Dla nas, stojących w Europie na linii granicznej między socjalizmem a kapitalizmem, świadomość posiadania u bo- ku takiego sojusznika, przyjaciela i sąsiada, jakim jest Pol ska Ludowa, ma nieocenione znaczenie. Niezachwianym fun damentem naszej przyjaźni są zasadnicze rewolucyjne przemiany dokonane w naszych krajach pod przewodem partii marksistowsko - leninowskich. Mówca scharakteryzował na stępnie owocnie rozwijającą się współpracę między obu krajami w wielu dziedzinach gospodarki. Omówił też znaczę nie jedności krajów socjalistycznych na czele ze Związkiem Radzieckiem dla umacniania bezpieczeństwa pokoju w Europie i na świecie. Na zakończenie pobytu w Krakowie członkowie delegacji zwiedzili zabytki tego miasta. Mówił on o tradycyjnych więzach przyjaźni, jakie łączą na rody Jugosławii i Polski. Naszą przyjaźń — powiedział — utrwaliła i umocniła wspólna walka z hitlerowską agresją w latach ostatniej wojny. Dziś Jugosławia i Polska kroczą drogą budownictwa socjalistycznego. Nasze wzajemne stosunki stale się rozwijają. Odnotowujemy duże osiągnięcia, jeśli chodzi o wymianę handlową i kooperację przemysłową. Istotnym wkładem do dalszego wzbogacania naszej wzajemnej współpracy, a także umocnienia przyjaźni — powiedział K. Crvenkovski — była ostatnia wizyta w Jugosławii premiera P. Jaroszewicza. WIETNAMSCY GOŚCIE W BYDGOSZCZY W HUCIE „WARSZAWA", DELEGACJA KPZR W PŁOCKU CENTRUM polskiego prze mysłu rafineryjnego i petrochemicznego — Płock gościł tego dnia członków delegacji KPZR: zastępcę członka Biura Politycznego KC PZPR, II sekretarza KC Komunistycznej Partii Białorusi — Piotra Maszerowa, członków KC KPZR: I sekretarza Komitetu Krajowego w Krasnojarsku — Władimira Dołgicha, I sekretarza Komite tu Obwodowego w Dniepr o-pietrowsku — Aleksieja Wat-czenko oraz ambasadora ZSRR w Polsce — Stanisława Piło-towicza. Delegacji radzieckiej towarzyszyli: sekretarz KC PZPR — Stanisław Kania, ambasador PRL w Związku Radzieckim — Zenon Nowak oraz gos podarze Ziemi Mazowieckiej. Po powitaniu — informację o historii kombinatu, perspektywach jego rozwoju oraz działalności organizacji partyj nej przedstawia I -sekretarz KZ PZPR Aleksander Brach, Mówi on, że obecnie Płock przerabia już rocznie ok. 6 mi lionów ton ropy z pól naftowych Uralu. Goście udają się na zwiedza nie zakładów dla których poważną część wyposażenia dostarczył Związek Radziecki. Robotnicy mówią o walorach radzieckich urządzeń. Następnie — spotkanie z za łogą. W wielkiej hali kombina tu — przedstawiciele wszystkich większych przedsiębiorstw Płocka. Na sali — we terani ruchu robotniczego, żoł nierze Wielkiej Rewolucji Paź dziernikowej oraz II wojny światowej. Wśród gorącej owacji zebranych P. Maszerow przekazuje pozdrowienia w imieniu delegacji KPZR i jej przewodniczącego — Leonida Breżniewa. Z głębokim zadowoleniem — mówi — odczuliśmy podniosłą atmosferę, w jakiej przebiega Zjazd. Jest to atmosfera rzeczowości, przepojona duchem jedności i zwartości, optymizmu i wiary, z jaką PZPR patrzy w przyszłość, wytyczając zdecydowany kurs na kształtowanie rozwiniętego społeczeństwa socjalistycznego, na wszechstronny rozkwit Polski Ludowej. Wasze sukcesy i troski^ wasze plany i problemy są bliskie sercu ludzi radzieckich. Obecnie — kontynuował mówca — główną troską komu nistów Związku Radzieckiego i Polski jest to, by — opierając się na wywalczonych i osiągnię tych rezultatach — rozwiązać nowe społeczno-ekonomiczne zadańia. Sprowadzają się one do najpełniejszego zaspokojenia materialnych i duchowych potrzeb ludzi pracy oraz sprzę gnięcia socjalizmu z osiągnięciami współczesnej rewolucji naukowo-technicznej. Świadczą o tym dobitnie .historyczne decyzje XXIV Zjazdu naszej partii. Jest to też przedmiot poważnej, wszechstronnej dyskusji na trwającym obecnie zjeździe polskich ko-; munistów. P. Maszerow w imieniu delegacji przekazał 'załodze płockiego kombinatu sztandar z portretem Lenina. Satysfakcję z możliwości goszczenia delegacji KPZR w imieniu zgromadzonych wyraził Stanisław Arkuszewski — uczestnik Rewolucji Październikowej, weteran walk Ludowego Wojska Polskiego. Zabierając głos na zakończenie spotkania I sekretarz WKW PZPR Kazimierz Roko-szewski podkreślił, że Polska nigdy nie zapomni braterskiej pomocy udzielonej jej przez ZSRR w powojennej odbudowie oraz rozbudowie jej potencjału gospodarczego. Symbolem tej braterskiej współpracy jest płocki kombinat petrochemiczny. WIZYTĘ delegacji węgier skiej uczestniczącej 'w obradach VI Zjazdu PZPR załoga huty „Warszawa" przyjęła nader serdecznie. Huta od lat utrzymuje kontak ty eksportowe z Węgrami, a za łoga wymienia doświadczenia ze swymi przyjaciółmi z hut węgierskich. O godzinę 10 przybywa Janos Kadar — I sekretarz KC Węgierskiej Socjalistycznej Partii Robotniczej oraz inni członkowie delegacji na VI Zjazd. Jest z nimi zastępca członka Biura Politycznego KC I sekretarz Komitetu Warszawskiego PZPR — Józef Kę pa. Grupa młodzieży w ZMS--owskich strojach wręcza goś ciom bukiety goździków. Goście zwiedzają kolejne o-biekty i poznają technologię produkcji wyrobów ze stali szlachetnej. Właśnie trwa ZMS -owski wytop stali najwyższe go gatunku. Prowadzi ten wy top jeden z najzdolniejszych, choć najmłodszych wytapiaczy — Jan Kowalewski. Młodzież hutnicza długo zbierała złom — aż 150 ton — aby dokonać własnego wytopu na cześć VI Zjazdu. Rozpoczyna się wiec.-W imie niu moich rodaków i swoim własnym — mówi J. Kadar — dziękuję za gorące przyjęcie i przekazuję wszystkim członkom partii w hucie „Warszawa", całej załodze, braterskie pozdrowienia od narodu węgierskiego. Delegacja nasza z radością i satysfakcją wysłu chała referatu wygłoszonego przez naszego przyjaciela Ed warda Gierka, przemówienia Piotra Jaroszewicza i innych delegatów. Obrady VI Zja zdu świadczą o tym, że zaharto wana awangarda polskiej klasy robotniczej, bratnia PZPR spełnia swą historyczną rolę i kroczy właściwą drogą, wierna idei marksizmu-leninizmu. ^Jesteśmy głęboko przekonani że jeśli my, węgierscy i polscy komuniści, oba nasze narody i wszystkie kraje budujące soc jalizm będziemy współdziałać jeszcze ściślej, to potrafimy po myślnie zrealizować nasze plany perspektywiczne, szybciej i pewniej kroczyć drogą budowy socjalizmu. PRZEWODNICZĄCY delegacji Partii Pracujących Wietnamu na VI Zjazd PZPR — członek Biura Politycznego KC, wicepremier i minister spraw zagranicznych DRW Nguyen Duy Trinh oraz członek delegacji ambasador DRW w Polsce,Le Trang przebywali w Bydgoszczy, gdzie byli gośćmi blisko 5-tysięcznej załogi ZNTK. Załoga ZNTK — od dawna utrzymująca przyjacielskie kon takty z pokrewnym zakładem reperacji lokomotyw i wa gonów w Gia Lam w okolicach Hanoi, w budowie które go pomagała w roku 1962, a następnie w latach 1965—66 szkoliła u siebie wietnamskich fachowców — przyjęła delega cję bardzo serdecznie. W największej hali produkcyjnej zakładów odbyło się spotkanie. Obok l.?00 robotników ZNTK uczestniczyli w nim przedstawiciele innych zakładów przemysłowych Bydgoszczy. Wicepremier Nguyen Duy Trinh przekazał serdeczne po zdrowienia od partii i narodu wietnamskiego. Podkreślił cechującą naród wietnamski głę boką sympatię dla narodu pol skiego. Wiele uwagi poświęcił znaczeniu przyjaźni wietnam-sko-polskiej na tle zmagań na rodu wietnamskiego z agresją USA. Nguyen Duy Trinh prze kazał załodze ZNTK upominek — wazon z łuski pocisku, którym strącono nad Wietnamem amerykański samolot. NA BIAŁOSTOCCZYŹNIE DELEGACJA RUMUŃSKA W PUŁAWSKICH „AZOTACH". DELEGACJA SED W HUCIE IM. LENINA CZŁONKOWIE delegacji Rumuńskiej Partii Komunistycznej — sekretarz ge neralny, przewodniczący Rady Państwa — Nicolae Ceausescu, członek stałego prezydium KC. sekretarz KC RPK, — Paul Ni-culescu Mizil, zastępca członka KC RPK Miu Dobrescu oraz ambasador Rumunii w Polsce — Marin Mihai bawili w środę w Zakładach Azotowych w Puławach. Po zwiedzeniu zakładów odbyło się spotkanie delegacji z przeszło tysięczną załogą kombinatu. Sekretarz Komitetu Fa bacznego Jan Olejniczak stwierdził że dzięki inicjatywie członków partii załoga przedterminowo zrealizowała zobowiązania podjęte dla uczczenia VI Zjazdu. Zabierając głos N. Ceausescu podkreślił m. in. że udział ciele gacji RPK w obradach VI Zjaz du PZPR umożliwia jej lepsze poznanie życia i osiągnięć narodu polskiego. Wystąpienia na Zjeździe — stwierdził — cechuje duża odpowiedzialność. Delegaci mówili zarówno o o-sią-gnięciach jak i trudnościach a także o tym, jak należy je przezwyciężać. Stanowi to widomy wyraz tego, że cały naród zgrupowany jest wokół par tii. Sekretarz generalny RPK za poznał następnie zebranych z problemami budowy, socjalizmu w Rumunii. Mówiąc o współpracy RPK i PZPR N. Ceausescu podkreślił ich współ ne dążenie do poprawy dobrobytu ludzi pracy a także do u-trwalenia pokoju światowego. MA Białostocczyźnie prze bywały delegacje: Narodowego Frontu Wyzwolenia Wietnamu Południowego z członkiem prezydium KC — Nguyen Van Hieu; Komunistycznej Partii Austrii z przewodniczącym tej partii Fran-zem Muhri oraz Komunistycznej Partii Argentyny, członkiem KC,Liberto Iscaro. W świetlicy kombinatu bawełnianego „Fasty" odbyło się spotkanie gości z przedstawicielami sponad 6-tysięcznej załogi. Szczególnie gorąco przyjęto 'Wystąpienie NgUyen Van Hieu. W imieniu delegacji wal czącego Wietnamu przekazał on polskiej klasie robotniczej serdeczne pozdrowienia. Mówiąc o amerykańskiej a-gresji na Półwyspie Indochiń-skim stwierdził, że mimo zaangażowania ogromnych środ- ków, imperializm nie był w stanie pokonać narodu wietnamskiego. Przedstawiciel NFWWP złożył narodowi polskiemu wyrazy podziękowania za solidarność i poparcie dla walki prowadzonej przez ludność Południowego Wietnamu przeciw agresji USA. Franz Muhri stwierdził że VI Zjazd PZPR otwierający nowy etap rozwoju Polski, ma także duże znaczenie dla międzynarodowego ruchu robotniczego. KP Austrii za jedno z ważniejszych zadań uznaje u-macnianie jedności światowego ruchu komunistycznego i wszystkich sił antyimperiali-stycznych. Liberto Iscaro mówił o walce komunistów i postępowych sił Ameryki Łacińskiej z impe rializmem USA. DELEGACJA PARTII PRACY KOREI W SZCZECINIE N A Ziemi Krakowskiej gó ścił I sekretarz KC Nie mieckiej Socjalistycznej Partii Jedności, Erich Honecker oraz członkowie delegacji SED na VI Zjazd PZPR: człon kowie Biura Politycznego, se kretarze KC SED — Hermann Axen, Kurt Hager i Paul Vwner oraz ambasador NRD w Polsce — Rudolf Rossmeisl. Delegacja zwiedziła — wszę Jedynka" jak nowa Jedno z najstarszych przed szkoli w Koszalinie doczekało się wreszcie kapitalnego remontu. Został on wprawdzie znacznie przedłużony wskutek konieczności przeprowadzenia dodatkowych prac remontowych, ale od dzisiaj przedszko le ponownie udostępniono dzie ciom. Mowa tu o przedszkolu nr 1 przy ulicy Dzierżyńskiego 35 w Koszalinie, istniejącym od 1945 roku. W wyniku remontu zmieniono całkowicie dawny wygląd pomieszczeń. Przez wyburzenie niektórych ścian poszerzono jadalnie i dziecięce pokoje zabaw. Podłogi pokrywa teraz parkiet. Zmodernizowano rów nież oświetlenie. W sumie jest teraz przytulniej i przyjemniej. Przeprowadzono także wiele zmian w urządzeniach sani tarnych. Na każdym z pięter są duże umywalnie, wykłada ne białymi kafelkami. Wprowadzone innowacje nie tylko stwarzają lepsze warunki dzie ciom, ale także ułatwiają pra cę wychowawczyniom. Część pomieszczeń piwnicznych zaadaptowano na pralnię. Przebudowie uległa także i kuchnia, gdzie ze względów higienicznych i sanitarnych wyodrębniono i trwale odizolowano miejsce przeznaczone tylko na obieranie warzyw, ziemniaków itp. Przedszkole Bpsiąda teraz również gabinet lekarski. Dalszym niewątpliwym udogodnieniem jest zmia na systemu ogrzewania z pie cowego na centralne. Od dzisiaj 142 dzieci, które przez kilka miesięcy przebywały w gościnie w innych pla cówkach lub musiały pozostawać w domu, spotka się ponownie „na swoim", w przed szkolu przy ul. Dzierżyńskiego. Remont przeprowadziło ko szalińskie PPRB. (mag) POSEŁ " 1 — przyjmuj® 11 grudnia 1971 r. (sobota) od godziny 9 do 12 w Prezydium Powiatowej Rady Narodowej w Słupsku skargi 1 wnioski ludności przyjmować będzie poseł na Sejm ob. inż. Stanisław Włodarczyk* Dziś w WDK... ...o godz, 16 Koszalińskie To warzystwo Fotograficzne o-twiera wystawę prac swoich członków. 10 PIĄTEK Julii Sezon na zabawki W ub. poniedziałek obchodziliśmy tradycyjnego Mikoła ja, i z tej racji wystąpił wzmo żony popyt na zabawki. Szcze golnie dużo sprzedano ich w koszalińskim „Saturnie". Mikołaj od paru. dni wręcza tam podarki naszym najmłodszym, cieszy się to wśród dzieci zro zumiałą popularnością. Trzeba jednak przyznać, że w tej chwili bardziej atrakcyjny towar jest trudno osiągalny. Jak nas zapewniono, zaopatrzenie „Saturna" ma być wzbogacone. Czeka się na dodatkowe dostawy. Nadchodząca gwiazdka jest również powodem większego zainteresowania zabawkami, jako przyszłymi prezentami pod choinkę. Uzupełniające do stawy obejmą nie tylko „Saturn" ale i inne sklepy z zabawkami. Będzie to przeważ nie towar importowany, taki jak lalki i maskotki czeskie oraz mechaniczne zabawki z NRD, czy ZSRR. W tym roku nie powinno być kłopotów z wyborem podarku. Obecnie najlepiej zaopatrzony w Koszalinie jest sklep „Bo bo" dysponujący różnorodnym towarem — od maskotek w postaci małych misiów poczy nająć, a kończąc na zabawkach mechanicznych, których sklep posiada kilka wzorów. Jest też duży wybór gier, samochodów, lalek (m. in. niemieckich). Również dość urozmaicony asortyment zabawek, przede wszystkim politechnicznych — ma kiosk „Ruchu" nad Radusz ką, gdzie zorganizowano specjalny kiermasz. Żałować wypada jedynie, że w składnicy harcerskiej, która zwykle najlepiej bywa zaopatrzona w owe politechniczne zabawki, trwa właśnie remanent. W tym przypadku jest to jednak „siła wyższa". Spo wodowany on bowiem został, dokonanym do sklepu włamaniem. Remanent ma być ukoń czony w sobotę, lub najdalej —w poniedziałek. 14 grudnia. Imag) ^TELEFONY KOSZALIN i SŁUPSK 97 — MO 98 — Straż Pożarna 99 — Pogotowie Ratunków* tlYZURY KOSZALIN Dyżuruje apteka nr 11 przy ul. A. Czerwonej i, tel. 44-15. SŁUPSK Dyżuruje apteka nr 19 przy ul. P. Findera 38, tel. 47-16. MIEJSKI HANDEL DETALICZNY ARTYKUŁAMI PRZEMYSŁOWYMI w SŁUPSKU zawiadamia, że w ramach czynu na cześć VI Zjazdu partii prowadzić będzie dodatkowo już w niedzielę 12 grudnia br sprzedaż przedświąteczną w DOMTJ TOWAROWYM, DOMU DZIECKA i SKLEPACH BRANŻOWYCH. Zapraszamy swoich Klientów w godzinach od 9 do 17 K-3855 T © DYREKCJA MHD ART. SPOŻ. w SŁUPSKU zawiadamia PT KLIENTÓW, że w sklepach nr: S-4 ul. Kilińskiego 49 S-14 ul. M. Buczka S-16 ul. Wojska Polskiego 1 S-30 ul. Racławicka 1 S-33 uL Obrońców Wybrzeża S-35 ul. Wojska Polskiego 7 S-45 ul. Zawadzkiego 3 S-48 ul. Małachowskiego S-49 ul. Wojska Polskiego 7 USTKA S-10 ul. Leśna S-23 ul. Marynarki Polskiej można dokonać zakupu towarów na zamówienia telefoniczne. K-3820 TEATR KOSZALI1* BTD — godz. 13.30 i tS.30 — Cyd, dramat Pierre Corneille'a EZJti im o KOSZALIN ADRIA — Walka o Rzym es. I (rum. od lat 14). Seanse o godz. 16, 18 i 20 MUZA — Nieśmiertelni Plip i Flap (USA. od lat U) Seanse o godz. 17.30 i 20 ZACISZE — Sto karabinów (USA, od lat 16) Seanse o godz. 17.30 i 20 WDK — Zerwanie (franc.. od lat 18) Seanse o ęodz Ifi. 18.15 1 ?0.30 RAKIETA — Bitwa nad Neret-wą fjug., od lat 14) Seanse o godz. 17 i 19.15 MŁODOŚĆ (MDK) — Sami swoi (polski, od lat 14) Seans o 17.30 ZORZA (Sianów) — Uakas — ostatni Mohrkanin (rum,. od lat 11) FALA (Mielno) — Motodrama (polski, od lat IG) JUTRZENKA (Bobolice) — Pejzaż z bohaterem (polski od lat 16) SŁUPSK MILENIUM — Walka o Rzym — dwie części (rum., od lat 14) pan. Seanse o godz. IG i 19.30 POLONIA — Tristana (włoski, od lat 18) Seanse o godz. 13.45. 18. 18.13 -20.30 RELAKS — nieczynne. USTKA DET.FIN — Narkotyk (franc., od lat 18). Seanse o godz. 18 i 20. GŁÓWCZYCE STOLICA — Pan Dodek (polski, od lat 11) Seans o godz. 19 RADIO PROGRAM T na fali 1322 tt oraz UKF 07.73 MH* Wiad.: 5.00. f.00. 7.fKł. 8.00. TO.Ofl. 12.05. 15.00. 16.00 18.00 20.00, 23.00, 24.00, 1.00 . 2.00 . 2.55. 5.05 Rozmaitości rolnicze. 5.30 Dookoła Polski z piosenką, 5.50 Gimnastyka. 6.05 Ze wsi i o wsi. 6.30 Poranny refren. 7.20 Piosenkarz tygodnia. 7.30 Sprawozdanie z obrad VI Zjazdu PZPR. 8.15 Melodie na zamówienie. fl.M Dla kl. IV liceum — zajęcia fakultatywne grupv biologiczno-chemicznej. 9.22 Pocztówki dźwiękowe. 0.40 Dla przedszkoli. 10.05 „Legenda Tatr" — fragm. pow. K. Przerwy-Tetmaiera. 10.25 Koncert. 11.00 Dla kl. VITI - 1ezyk eolski. 11.30 Dedykujemy n zmianie. 11.45 Posten w gospodarstwie domowym. 12.55 Muzyka. 12.45 Rolniczy kwadrans. 13.oo Dla kl. IV liceum — zajęcia fakultatywne grupy humanistycznej. 13.20 Swojskie melodie. 13.40 Wiecei. lepiej, taniej. 14.00 Reportaż literacki. 14.20 W kręgu romantyzmu. 15.05— Dwa pożary zdarzyły się wczoraj w pow. koszalińskim. Rano, we wsi Wierzchominko, w płomieniach stanęła stodoła w zagrodzie rolnika Ryszarda Frączaka. Ponieważ stodoła była murowana pastwą płomieni padł dach obiektu kryty papą ora?, zmagazynowane zboże z 3,5 ha i mło-carnia wraz z silnikiem elektrycz nym, należące do kółka rolniczego. Ogień gasiły cztery sekcje straży pożarnej. Straty. według wstępnych obliczeń, wynoszą około 130 tys. złotych. Do tego pożaru doszło na skutek zabawy zapałkami 5-letnie-go syna rolnika. Drugi pożar powstał w Drze-wianach, w budynku byłej stacji kolejki wąskotorowej. Spaliła się zmagazynowana słoma. Ogień który powstał prawdopodobnie od zaprószenia, gasiły dwie sekcje OSP. ihz) —16.00 Dla dziewcząt i chłopców. 16.10 Alta i Omega. 16.25—18.50 Popołudnie z młodością. 18.50 Muzyka i aktualności. 19.15 Społem dla wspólnego dobra. 19.30 Koncert zyczen. 20.3o Muzyczne pocz-towki. 20.45 Kronika sportowa. 21. oc Gra pianistka L. Grychto-łówna. 21.15 Sprawozdanie z obrad VI fcjazdu PZPR. 22.45 Rytmy wprost z Berlina — koncert. 23.15 Muzyka tan. 0.05 Kalendarz. 0.10 Koncert życzeń od Polonii zagranicznej dla rodzin w kraju. 0.30—3.00 Program ze Szczecina. PROGRAM U na fali 367 m na falach średnich 188,2 i 202,2 m oraz UKF 69,92 MHz Wiad.: 4.30, 5.30, 6.30, 7.30, 8.30, 9.30, 12.05. 14.00. 16.00, 17.00, 19.00, 22.00. 23.50. 5.00 Muzyczny nonstop. 5.35 Komentarz dnia. 6.40 Wesoły poranek. 6.15 Język ros. 6.35 Muzyka i aktualności. 7.15 Gimn. 7.50 Mozaika muz. 8.35 Mapa bohaterstwa. 9.00 Muzyka baletowa. 9.35 Z życia ZSRR. 9.55 Koncert orkiestry mandolinistów. 10.25 „Królowa Majorki" — opow. H. Chróście-łewskiej. 10.45 Muzyka Węgier i NRD. 12,25 W rytmie Mazura. 12.4o Z tańcem i piosenką lud. przez świat. 13.00 Polska muzyka klas. 13.40 „U Cyganek" — fragm. o-powiadania M. Eliade. 14.05 Muzyka. 14.20 Piosenki dla was. 14.43 Błękitna sztafeta. 15.00 Polskie u-twory chóralne. 15,20 Tańce polskie. 15.35 Czytamv „Ruch Muzyczny". 16.10 Z albumu przebojów, 18.20 Sprawozdanie z obrad VI Zjazdu PZPR. 19.05 Echa dnia. 19.15 Jeżyk ang. 19.30—22.00 Wieczór literacko-muzyczny- 19.30 Koncert symfoniczny z udziałem E Stefanskiej-Łukowicz — klawesyn. Ok. 21.20 ..Idea i praca" — poemat J. Ozgi-Michalskiego. 21.30 Muzyka taneczna. 22.30 Wiad. sportowe. 22.33 Magazyn piosenki. 22.35 Muzyka taneczna. PROGRAM III na UKF 66.17 MHz oraz na falach krótkie!: Wiad.: 5.00. 12.05. Ekspresem orzez świat: 6.30, S.:>0. 10.30, 15.30. 18.30. 5 05 Hej, dzień się budzi 5.35 i fi.50 Muzyczna zegarynka. 7.35 Wczoraj na Zjeździe. 7.50 Z kompozytorskiej teki R. Poznakow-skiego. 8.05 Mój magnetofon. 8.35 Muzyczna poczta UKF. 9.00 „Zna-czy kapitan" — ode. pow. 9.10 U-twór Mozarta. 9.30 Nasz rok 71. 9 15 Raz na ludowo! 10.00 Jęzvfc niemiecki. 10.35 Wszystko dla pań. 11.45 „Szaleństwo Almayera" — ode pow 12.30 Za kierownicą. 13.0o Na łódzkiej antenie. 15.00 r"~ •v do brydża --"gawęd*. 15.10 Muzyka uniwersalna. 15.35- Kwadrans ze znakiem zapytana 15.50 M. Urbaniak: ..Cztery pory roku". 16.15 Utwory S. Prokofiewa. 1P.30 Włoskie przvśpiewki ludowe. 16.45 Nasz rok 71 17.00 Ziazdowe zaoiski. 17.05 Co kto lub). 17.30 , Znaczy kanitan". 7.40 Z nieznanych nagrań H. Ordonównv. 17.;i5 Encyklopedia kulturv. 18.20 U-twór J. Ch. Bacha. 18.35 Mój magnetofon. 19.00 „Lalka" — ode. 12. 19.31 Tylko po hiszpańsku. 19.45 Polityka dla wszystkich. 20.00 Kołysanki lwów — muz. program. 20.25 Ilustrowany Tygodnik Rozrywkowy. 21.50 Balet tygodnia. |2.0ft Fakty dnia: dziś na Zjeździe Gwiazda siedmiu wieczorów. 22.20 Jazz 23.05 Koncert 23 50 Na dobranoc śpiewa W. Matuszka, OS7AILIIV na falach średnich 188,2 i 202,2 m oraz UKF 69,82 MHz 5.40 Koszalińskie Rozmaitości Rolnicze w oprać. J. 2esławskie-go 7.00 Serwis dla rybaków 7.02 Ekspres poranny 16.10 Stare i nowe melodie 16.25 Przeglądamy nowe książki 16.35 Śpiewa Irena San tor i Jerzy Połomski 16.55 Muzyka i reklama 17.00 Przegląd Aktualności Wybrzeża 17.15 Audycja z cyklu „Ziemia Koszalińska o Zje-zdzie". pTELEWIZJA 8.35 ..Struktura kryształu" — polski film fabularny 16,25 Program dnia 16.30 Dziennik 16.40 Dla dzieci: Pan Półka i spółka — „O krasnalach i krecie" — film polski — ,,0 tym jak niedźwiadki gotowały kasze" — film polski 17.35 „Czuwanie" — reportaż 17.50 „Spełnione przyrzeczenie" — wieś Nekla — program wiejski 18.05 „Panorama" (z Gdańska) 18.35 Kraj 19.20 Dobranoc — Przygody gąski Balbinki 19.30 Dziennik 20.15 Śpiewa Irena Santor 20.45 „Struktura kryształu" — powtórzenie filmu 22.00 Z cyklu: Muzyka z sal zamkowych — ..Wawel". Wyk.: Capella Cracoviensis i Zr^pół Madrygalistów pod dyr. Stanisława Gałońskiego, Stefan Zachariasz, Urszula Rodych — soprany. Zdzisław Adamkiewicz — tenor. Adam Szybowski — baryton, Jan Wojciech Śmietana — bas oraz balet 22.40 Dziennik 22.55 Program na sobotę. KZG zam. B-344 G-4 „GŁOS KOSZALIŃSKI" — organ Komitetu Wojewódzkiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Redaguje Kolegium Redakcyjne — Koszalin, uL Alfreda Lampego 20. Telefony: Centrala 62-51 (łączy ze wszystkimi działami). Redaktor Naczelny — 26-93 Dział Partyjny — 43-53, Dział Ekonomiczny — 43-53, Dział Rolny — 44-51, Dział Mutacyjno-Reporterski — 24-95. Dział Łączności z Czytelnikami (ul. Pawła Findera 27a) — 32-30. „Głos Słupski" — Słupsk, pl. Zwycięstwa 2, I piętro, tel. 51-95. Biuro Ogłoszeń RSW „PRASA" Koszalin, ul. Pawła Findera 27a, tel. 22-91. Wpłaty na prenumeratę (miesięcatna — 15 zł, kwartalna — 45 zł, półroczna — 90 zł, roczna — 180 zł) przyjmują urzędy pocztowe, listonosze oraz oddziały delegatury „Ruch". Wszelkich informacji o warunkach prenumeraty udzielają wszystkie placówki „Ruch" i poczty. Wydawca: Koszalińskie Wydawnictwo Prasowe RSW „Prasa" Koszalin, ul. Pawła Findera 27a, centrala telefoniczna — 40-27 Tłoczono: KZGraf. Koszalin, ul. Alfreda Lampego 18. Stf. 12 GŁOS nr 344 (6100) ZYGMUNT ZEYDLER ZBOROWSKI pieczeń sarnia (66) Rozalia zgodziła się spędzić noc na lisiej fermie. Po kolacji, która rzeczywiście była bardzo smaczna i obfita, przygotowano jej posłanie na małżeńskim łożu, stojącym w tym samym pokoju, w któryn! znajdował się tełefcn. — Niech pani sobie zamówi rozmowę ze szwagrem — powiedział Wróblewski. — Czasem trzeba długo czekać na połączenie i dlatego proszę się nie gniewać, że nie dotrzymamy pani towarzystwa. Pójdziemy spać. Rano musimy wstawać o świcie do roboty. Rozalia zaczekała aż życie w całym domu ucichnie i pogasną światła, następnie zaś podeszła do telefonu i zamówiła rozmowę z Warszawą. Linia była przeciążona. Dopiero po dwóch godzinach sierżant Bartoszek doczekał się rozmowy zamówionej przez żonę kłusownika. Potem odczeka! jeszcze pół godziny, cicho wymknął się z domu, odnalazł śpiącego w chlewiku na sianie Bugałę, obudził go i powiedział: — Siadaj na motor i zasuwaj zaraz do Szczecina. Zamelduj w komendzie, że Wojtasikowa połączyła się z Warszawą i rozmawiała z niejakim Karolem Pachockim. Umówili się jutro w porcie szczecińskim o godzinie osiemnastej. Niech natychmiast zawiadomią majora Downara. Eligała przeczesał palcami czuprynę i wyjął z niej kilka źdźbeł siana. — Z kim ja tam będę w nocy rozmawiał. — mruknął niechętnie, najwidoczniej niezadowolony, że mu przerwano smaczną drzemkę. — Jak to z kim? Z oficerem dyżurnym. W razie potrzeby niech obudzą kogo należy. Sprawa pilna. A motoru tutaj nie zapalaj. Wyprowadź do lasu i tak kombinuj, żeby tutaj nie było słychać. — No dobra, dobra — Bugała przeciągnął się i ziewnął. — Myślisz, że ta baba nie kapnęła się? — Na pewno nic. Przecież tu wszystko gra na sto dwa. Chwała Bogu, że ten stary Wróblewski zna się na lisach. Zasuwał jej tak fachowo, że mucha nie siada. No, jedź, jedź, nie trać czasu. Bugała był już zupełnie przytomny. — Więc mam powiedzieć w komendzie, że ta dziewica w starszym wieku telefonowała do Warszawy, do Karola Pachockiego i że się z nim umówiła w Szczecinie, w porcie jutro o godzinie osiemnastej. — Zgadza się. — A co powiedział ten Pachocki? , — Czekaj, czekaj... — Bartoszek zmieszał się. — Dobrze ześ mi przypomniał. Pachocki powiedział: „Nie mam jeszcze wiadomości od Hansa. Być może, że już jest w Szczecinie. Przygotuj towar" Będziesz pamiętał? — Na wszelki wypadek zanotuję — powiedział Bugała, wyjmując z kieszeni długopis. — Dobrze, że księżyc świeci. Nie trzeba latarki. ROZDZIAŁ XIII. Podczas gdy Downar realizował swój plan, udoskonalony przez sierżanta Bartoszka, Kociuba pilnie obserwował Mo-szczyńskiego i jego żonę. Pakuła w dalszym ciągu emablował gosposię, która od czasu do czasu zaczynała już skierowywać rozmowę na tematy matrymonialne. Któregoś dnia podczas narady z Downarem i Kociubą, Pakuła powiedział: — Ja, panie majorze, zrobię wszystko co będzie w mojej mocy, ale jeżeli każe mi pan żenić się z tą babą, to chyba będę musiał zrezygnować z pracy w milicji. — Tego od was nie możemy wymagać — uspokoił go Downar. — Ale trzeba przyznać, że wyglądacie świetnie. Chyba przytyliście ostatnio. — Niestety — westchnął Pakuła. — Musiałem dać wszystkie spodnie do poszerzenia. Moja W7ikcia zgaga jest cholerna, ale gotuje pierwszorzędnie. Co prawda, to prawda. — Czy u Moszczyńskich była ostatnio sarnina? — spytał Downar. — Była. Znakomita. Przyrządzona na dziko. Marynowana w occie, z korzeniami. Wikcia zostawiła mi comber. Taką porcję, że trzech by się pożywiło. Z borówkami. I do tego kieliszek czerwonego wina. Palce lizać. — Kto dostarczył tę sarninę? — Moszczyński. Przywiózł wozem. — Nie wiecie skąd? — Nie mam pojęcia. Jeździ gdzieś na polowania. — S rm? — Czasem sam, a czasem z żoną. Downar spojrzał na Kociubę. — Co ty o tym myślisz, Franek? — Myślę, że przy najbliższej okazji będą musiał za nim pojechać. Tc polowania wydają mi się trochę dziwne. Poza tym pani Moszczyńska handluje kozłowrymi skórami. Ostatnio kilka skór kupiła od niej jakaś babka z Gdańska* Podob no jej przyjaciółka. — Czy tu chodzi o skóry wyprawione czy surowe? — spy-' tał Downar. — To są skóry wyprawione. Fachowa robota* — Z włosem? — Tak. Na serdaki, na czapki, na futerka. _ — Hm — Downar zamyślił się. — To rzeczywiście wygląda trochę dziwnie. Trzeba by zbadać, skąd pochodzą tei skórki. — A może zapytać wprost Moszczyńskiego albo jego żonę? — zaproponował Kociuba. — To byłoby działanie przez zaskoczenie. Downar potrząsnął głową. — Ten pomysł nie wydaje mi się dobry. Jeżeli za tymi sarnimi pieczeniami kryje się rzeczywiście jakaś przestępcza działalność, to takim frontalnym atakiem możemy tylko spłoszyć przeciwnika. Powiedz mi, Franek, czym właściwie zajmuje się Moszczyński? — To właśnie jest bardzo tajemnicze — odparł Kociuba. — Facet nic nie robi, a ma kupę forsy. Diabli wiedzą skąd. — Nigdzie nie pracuje? — Ma jakieś tam głupie pół etatu w „Orbisie". Podobno obwozi wycieczki zagraniczne. Ale przecież z tej pensyjki nie mógłby prowadzić domu na takiej stopie. (€.d.n.) MIEJSKI ZARZĄD BUDYNKÓW MIESZKALNYCH W DARŁOWIE ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie w 1972 roku: robót remontowo-budowlanych, polegających na przemurowaniu ścian, naprawie tynków, wykonaniu elewacji w 23 budynkach mieszkalnych; oraz remontu kapitalnego kompleksowego 3 budynków mieszkalnych. Z zakresem robót zapoznać się można w Sekcji Technicznej MZBM Darłowo. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Oferty w zalakowanych kopertach należy składać pod adresem MZBM Darłowo, ul. 1 Maja nr 1, w terminie do 27 grudnia 1971 r. Komisyjne otwarcie ofert nastąpi 28 grudnia br., o godz. 10. Zastrzega się prawo wyboru oferenta lub unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. K-3809 SŁUPSKI OŚRODEK PRZEMYSŁU MEBLARSKIEGO w SŁUPSKU, ul. Krzywoustego 8 ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na remont dwóch kotłów parowych loko-mobilowych na ciśnienie 10 atm., wydajność 0,6 t/h, pow. ogrzewalnej 29,52 m- zainstalowanych w naszym zakładzie nr 5 w Bytowie. W ramach remontu należy wymienić wszystkie płomieniówki, w ilości 81 szt., przeprowadzić czyszczenie oraz remont całej armatury kotłowej. Termin wykonania — sierpień 1972 r. Rozliczanie będzie dokonane na podstawie obmiaru końcowego i obowiązujących cenników. Oferty należy kierować do Działu Gł. Energetyka SOPM Słupsk, ul. Krzywoustego 8 z napisem „przetarg", do 23 XII 1971. r. Otwarcie ofert nastąpi 28 XII 1971 r., w biurze Gł. Energetyka. W przetargu mogą wziąć udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Zastrzega się prawo wyboru oferenta lub unieważnienie przetargu bez podania przyczyn. K-3808 INSPEKTORAT OS WIATY PREZ. PRN W BIAŁOGARDZIE ogłasza PRZETARG na budowę czterorodzinnego domu dla nauczycieli w Tychowie. Dokumentacja do wglądu w Prez. PRN w Białogardzie, pokój 38. Termin wykonania budowy do 30 listopada 1972 r. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Oferty należy składać w Inspektoracie Oświaty Prez. PRN w Białogardzie, do 28 grudnia 1971 r. Przetarg odbędzie się 29 grudnia 1971 r., o godz. 10, w biurze Inspektoratu Oświaty w Białogardzie. Zastrzega się prawo wyboru oferenta oraz unieważnienie przetargu bez podania przyczyn. K-3835 DYREKCJA PTH „ELDOM" O/W w KOSZALINIE ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na sprzedaż samochodu marki nysa 501, rok prod. 1967, nr podwozia 38472, nr silnika 254546, nr rej. 03-75 EK. Cena wywoławcza 32.500 zł. Przetarg odbędzie się 17 XII 1971 r., o godz. 11 w Koszalinie, przy ul. Morskiej 19 gdzie można oglądać samochód, w godz. od 8 do 15. Wadium w wysokości 10 proc. ceny wywoławczej, należy wpłacić do kasy PTH „Eldom" w Koszalinie, ul. Zwycięstwa 28, najpóźniej w przeddzień przetargu. K-3850-0 WZGS „SAMOPOMOC CHŁOPSKA" — ZAKŁAD OBROTU ARTYKUŁAMI DO PRODUKCJI ROLNEJ w KOSZALINIE, ul. Moniuszki 15, zatrudnij DWÓCH MĘŻCZYZN na stanowiska ST. INSTRUKTORÓW w Dziale Maszyn i Narzędzi Rolniczych, STARSZEGO INSPEKTORA d. s. WOJSKOWYCH oraz PALACZA KONSERWATORA. Warunki pracy i płacv do uzgodnienia na miejscu. K-3787-0 WOJEWÓDZKA SPÓŁDZIELNIA INWALIDÓW NIEWIDOMYCH im. Mjr. E. Wagnera w SŁUPSKU, ul. Kilińskiego 3, tel. 45-22 ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie z dostawą do dnia 31 XII br. opraw do szczotek jak niżej: 1) oprawki do szczotek zmiotek stołowych 2) oprawki do szczotek myjek samochodowych 3) oprawki do szczotek do mycia talerzy wzór f 4) oprawki do szczotek do mycia talerzy wzór 2 5) oprawki do szczotek ubianiówek 1000 szt. 600 szt. 1000 szt. 500 szt. 500 szt. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Oferty składać należy w sekretariacie Spółdzielni, do 22 XII br., do gofiz. 12. Przetarg odbędzie się w siedzibie Spółdzielni 22 XII 1971 r„ o gorlz. 13. Spółdzielnia zastrzega sobie prawo wyboru dowolnego oferenta bez podania przyczyn jaii również zmiany ilości opraw. K-3847 PAŃSTWOWA KOMUNIKACJA SAMOCHODOWA w KOSZALINIE informuje WSZYSTKICH PODRÓŻNYCH korzystających z przejazdów na podstawie biletów miesięcznych, że bilety na styczeń 1972 r. będa yj/zetiawane tylko do 20 grudnia br. KASA czynna jest od godz. 9.30 do 14 i od godz. 15.30 do 17.30. K-3846-0 MIEJSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO GOSPODARKI KOMUNALNEJ w SŁUPSKU zawiadamia PT KLIENTÓW o zmianie nr telefonu hotelu „GRYF" z nr 38-21 na NUMER 77-27 Numery centralki pozostają bez zmiany. K-3836 , ZGUBIONO zaświadczenie do bile j tu miesięcznego PKS, nr 3887 na ) nazwisko Henryka Iwańska. Gp-5896 SZCZERBIftSKI Czesław, zam. ! Dzierżęcin zgubił kwit nr 182144 1 z dn. 7 XII 1970 r. na sumę 6282,60 : zł, wydany przez GS Koszalin. . Gp-5800 DR MED. Andrzej Drojecki, specjalista skórnych, wenerycznych. Słupsk, ul. Zawadzkiego 1/16, godz. 15—18. Gp-5878-0 OŚRODEK Szkolenia Zawodowego Kierowców w Koszalinie, ul. Racławicka 1, telefon 43-56 przyjmuje dodatkowe zapisy na kurs kierowców kat. „C" (II) oraz a-matorski. K-3797-0 NAJWIĘCEJ ofert posiada Prywat ne Biuro Matrymonialne ,,SYREN KA", Warszawa Elektoralna 11. Informacje 10 zł znaczkami. K-418/B-0 # I pmmt w MątwwĘ. v- -Y ** $ K-409/B SIANOWSKIE ZAKŁADY PRZEMYSŁU ZAPAŁCZANEGO w SIANOWIE zatrudnią natychmiast: ŚLUb*lRZY MASZYNOWYCH i REMONTOWYCH, po zasadniczej szkole zawodowej, ZASTĘPCĘ KIEROWNIKA DZIAŁU ZAOPATRZENIA i ZBYTU od 1 I 1972 r., z wykształceniem średnim oraz 5-letnią praktyką. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia w Dziale Kadr tutejszego zakładu. K-3782-0 SPORT • SPORT • SPORT • SPORT ĆWIERĆFINALIŚCI PUCHARU UEFA W rewanżowym meczu 1/8 finału rozgrywek piłkarskich o Puchar UEFA Juventus pokonał w Turynie Rapid Wiedeń 4:1 (1:1). Pierwszy mecz tych zespołów zakończył się rezultatem 1:0 dla Ju-ventusu. Turynska jedenastka we szła do ćwierćfinału. W Sarajewie awans do ćwierćfinału wywalczyli piłkarze miejscowego Żeleznicara. Jugosłowianie wygrali rewanżowy mecz z St. Johnstone (Szkocja) 5:1 (3:1) Pierw szy mecz zakończył się zwycięstwem Szkotów 1:0. Jedenastka UT Arad awansowała do ćwierćfinału mimo środowej porażki w rewanżowym meczu wyjazdowym z drużyna portu galską Vitorią Setubal 0:', (0:0). W pierwszym meczu w An.dzie Rumuni pokonali Yitorię 3:0. W stolicy Węgier budapeszteński Ferencvaros pokonał zdecydowanie Eintracht Brunszwik 5:2 (2:0). Drużyna zachodnioniemiecka została wyeliminowana. Pierwszy mecz w Brunszwiku zakończył się remisem 1:1. I LIGA HOKEJOWA W rozegranej we wtorek i środę kolejce spotkań o mistrzostwo I ligi hokeja na lodzie największe znaczenie miały pojedynki „na szczycie" między liderem tabeli Baildonem a obrońcą tytułu mistrzowskiego Podhalem Nowy Targ. Po zwycięstwie w pierwszym meczu 2:1, w środę „szarotki" ponownie pokonały gospodarzy, tym razem 6:4. Liderem tabeli zostało Podhale, a Baildon spadł na trzecie miejsce. Komplet wyników środowych: Unia — Naprzód 5:5 (3:1, 1:4, 1:0) GKS Tyfchy — GKS Katowice 2:4 (1:1, 1:3, 0:0) Pomorzanin — Legia 4:2 (2:0, 1:1, 1:1) ŁKS Polonia 5:1 (3:1, 0:0, 2:0). Baildon — Podhale 4:6 (1:4, 1:2, 2:0). Czołówka tabeli: 1. Podhale 39:9 2. Naprzód 39:13 3. Baildon 39:13 4. GKS Katowice 34:18 5. Legia 28:24 6. ŁKS 26:2tJ Belgijska drużyna Lierse SK po konała u sieliie holenderską jedenastkę PSV Eindhoven 4:0 (1:0). Do ćwierćfinału weszli Belgowie. W pierwszym meczu tych zespołów Holendrzy wygrali 1:0. W pierwszym meczu 1/8 finału Pucharu UEFA piłkarze Totten-hamu Hotspur pokonali u siebie Rapid Bukareszt 3:0 (2:0). Angielska jedenastka Volver« hampton Wanderers pokonała w rewanżowym meczu zespół Carl Zeiss Jena 3:0 (2 0). Anglicy awan sowali do ćwierćfinału. Piłkarze Dundee wygrali u siebie w rewanżowym spotkaniu z AC Milan 2:0. Do ćwierćfinału za kwalifikował się AC Milan, który W Mediolanie odniósł zwycięstwo 3:0. SZACHY PÓŁFINAŁOWE TURNIEJE O MISTRZOSTWO POLSKI Rozgrywane są obecnie półfinałowe turnieje o indywidualne mistrzostwo Polski w szachach. W turnieju pań odbywającym się w Lublinie nasze województwo reprezentuje dwukrotna mistrzyni okręgu — Elżbieta Choma ze słupskiego Piasta. Nasza zawodniczka w tym roku być może będzie mieć więcej szczęścia. W ubiegłorocznym turnieju zabrakło jej bowiem tylko pół punktu aby zakwalifikować się do finału. Lucjan Kowalczyk, także z Piasta Słupsk, aktualny wicemistrz okręgu reprezentuje województwo w gronie najlepszych szachistów Polski. Uczestniczy on w turnieju rozgrywanym w Gdańsku. POKROIUE DZTWA Remis piłkarzy Legii w Hiszpanii Piłkarze warszawskiej Legii przebywający na tournee w Hiszpanii zremisowali w środę w Gijon z miejscowym Realem 1:1 (1:1). Bramki zdobyli: dla Legii — Gadocha w 38 min., dla Realu — Mejido w 41 min. * AZS PRZY WSInż. w KOSZALINIE organizuje turniej piłki siatkowej juniorek i juniorów o puchar przewodniczącego Prezydium PRN w Koszalinie. W imprezie uczestniczyć mogą zawodniczki i zawodnicy urodzeni w roku 1955 i młodsi. Oprócz najlepszych zespołów woj. koszalińskiego, w turnieju zapowiedziały też swój udział drużyny z innych o-kręgów. Zawody odbędą się W dniach 11—12 grudnia br. w sali WSInż. ¥ ZWIĄZEK ZAWODOWY BU DOWLANYCH zaprasza chętnych do udziału w okręgowym turnieju brydża sportowego, który od będzie się w niedzielę. 1., bm. o godz. 9.30 v/ sali Klubu KPB Vr Koszalinie, przy ul. 1 Maja. ¥■ SIATKARZE AZS KOSZALIN uczestniczyli ostatnio w turnieju o puchar rektora WSInż w Lu blinie. Puchar zdobyła drużyna gospodarzy, wyprzedzając akademików koszalińskich i zespół Rzeszowa.