* (Inf. wł.) Umocnić pomyślny trend rozwoju Malwoiaiieisze gadania w rolnictaie Wczoraj, w Koszalinie odbyła się wspólna narada sekretarzy KP PZPR. prezesów PK ZSL, przewodniczących prezydiów PRN oraz kierowników wydziałów rolnictwa i leśnictwa prezydiów PRN, poświęcona omówieniu aktualnej sytuacji i najważniejszych zadań w koszalińskim rolnictwie. W naradzie której przewodniczył zastępca przewodniczącego Prezydium WKN Damazy Szkopiak, uczestniczyl:^sekretarz KW PZPR, Jerzy Chudzikiewirz. wiceprezes WK ZSL, Tadeusz Galik, przewodniczący prezydium WRN. Wacław Geiger, dyrektorzy wojewódzkich przedsiębiorstw i instytucji rolniczych. Wyniki; zbóż, rekordowy stan pogło-lińskim rolnictwie w roku wia trzody chlewnej, globalna 1971 — podkreślił w obszer- produkcja rolnicza wzrosła o nym zagajeniu kierownik Wy ponad 9 proc., cc stawia na-działu Rolnictwa i Leśnictwa sze województwo w czołówce Prezydium WRN. Tadeusz Ro krajowej, W bieżącym roku eralski — daja wiele oowodów planujemy utrzymać plony do zadowolenia i stwarza ia zhóż na ubiegłorocznym pozio pomyślne perspektywy teali- mie: zwiększyć plony ziemnia zacji zadań tegorocznych. O- siasneliśmv rekordowe plony (Dokonczenie na str. 2) A MOŻE srebrny? Obrączka z delikatnym orna mentern. połyskująca e-malią którą nakłada pracowicie mistrz nad mistrza w tej dziedzinie pan Jacek Szerszeno-wicz. W jego koszalińskiej ""s-owni powstaje misterne naszyjniki, broszki, pierścienie, spinki. Biżuteria ta,, prawdziwie elegancka, zac.hwvci każde, kobiece oko nie tylko teraz, w czasie karnawału, .kiedy nową kreację naler żałoby przyozdobić... PPOT.FTARWSZE WSZYSTKICH KP 470W f-.AC7.CIK STQ> Cena 50 gi Vakład: 138.803 Organ KW PZPR Wydanie sobotnie KOR XX Sobota, 15 stycznia 1972 r. Nr 15 (6136) yyj ROZ — mrozem, a kar-' nawał ma swoje odwiecz ne prawa. Bal za balem. Ich zwolennicy i przynajmniej po tencjalni uczestnicy dzielą, się z grubsza na dwie kategorie pod względem wymagań: jednym wystarcza możliwość prze tańczenia iluś tam godzin, byle w dobrym towarzystwie przy dobrej muzyce, drugim marzy sie bal w najelegantszym. znaczeniy tego słowa — rewia toalet i bon-tonu, przepych kuchni i bufetu, sceneria ekskluzywnego salonu. Wszystko ludzkie. Zwykła przeciętna. najpospo lit sza zabawa taneczna nie to ści sobie pretensji do rangi ba lu. Jej cele -są dwojakier zorganizowanie tzw. rozrywki i do chód. Przy czym ten drugi cel należałoby postawić na pierwszym miejscu i tak He zazwyczaj (niestety) dzieje. Zysk można osiaanać wielorakim sposobem. Albo ustanowić wysokie ceny biletów wstevu. ale w&ttyczas frekwencja staje pod znakiem zapytania, albo nx>. na stawić się na tzw. konsumpcje Zazwyczaj nie chodzi n portis umiejętności kuchmistrza, zarabia się na wódce. Im wię- Zanim zacznie się bal... ksze obroty w oufecie, '. m większy zysk. A ze 5kutkiem tego zabawa stosunkowo szyb ko przekształca się w seans pi janych widm — tc juz mniejsza z tym. Uzyskany dochód m,ożna przeznaczać na rzeczy-wiście szlachetne cele .Uświęca jące środki. Karnawał zdarza się raz to roku. taka to już tradycja przyzwyczajenia przechodzą z vokolenia. na pokolenie. Coraz trudniej jednak trafić na imprezę, która połączyłaby wspomniane uprzednia wymagania Taka jeśliby sie zdarzy ła, pociąga za soba duże kosz-ty Powinny być one uzasadnione. A więc procnmem. akia dającym Hę nie tylko z kilku serii trzech tańców o zmiennym rytmie a wiec ambicją (tak jest — ambicja) kuchmistrza który z tej okazji orzy-gotuje *woim oośmom roś co zadowoli ich apetyty Tumcza sem kuchnia huwa włnirtie raj słabsza. stroną. Jeśli, jak to sie zdarzyło na tzw eks-kluzywnym balu serum je sie przestudzony barszczyk i nie wyszukany bioos oraz nie wzbudzające voż^dliwn$ri x>tz\ stawki — tc oość dłuni "za<-zastanawia sie za co zavłi'^ i czy nie v>owinien raz na zav sze zrezyonować z uczestnictwa u' takiej im.vrezie. Stereo*vn kamrrmałoicpj im 1orężu ukształtowany rryor y. booośr wyobraźni wronramo-wo-kulinrimei a jedlinie v>r?<--pryzmat kasv oraariizatora *-winien jak najryr^lei doc-' kat sie eksmisji Pobrf? za-wa to jednocześnie "zyiaś - " brn praca Jedno i drygie n leży do zalet. (ZETEM) na uJLtcn Str. 2 GŁOS nr 15 (6126) W KRAJU... EDWARD GIEREK przyjął ambasadora PRL Francuskiej Tadeusza Olechowskiego. Republice NA POSIEDZENIU Rady Motoryzacyjnej przy Radzie Ministrów dyskutowano nad prognozą rozwoju motoryzacji w naszym kraju do 139g r. W 1975 r. — jak przewiduje opracowanie — będzie w Polsce 900 tys. samochodów, w 1:180 r. — 1.7 min, a w 1990 roku — ponad 5 min samochodów osobowych. liościowy wzrost samochodów, chociaż szybki, powinien przebiegać płynnie, co umożliwi zapobieżenie w porę wszystkim złym konsekwencjom, jakie wywołuje tżw. eksplozja motoryzacyjna. NA NADZWYCZAJNYCH sesjach konferencji samorządu robotniczego w kopalniach miedzi „Lubin" i „Polkowice" podjęto nowe zobowiązania, w których wyniku „Łubin" dostarczy dodatkowo do końca roku 2.200 ton miedzi w koncentracie, a „Polkowice" — 2.400 ton miedzi. Załoga kopalni Lubin" zobowiązała ' się uzyskać pełną zdolność produkcyjną już w pierwszych dniach kwietnia br. (a więc na 20 miesięcy przed przewidywanym u-przednio terminem), a załoga „Polkowic" — 1 maja (4 miesiące wcześniej). NA ŚWIECIE RZĄD BIRMY uznał oficjalnie Republikę Bangla Desz. - W KAIRZE zakończyły się 4-dniowe obrady piątej konferencji Organizacji Solidarności Narodów Azji i Afryki. Uczestnicy konferencji uchwalili rezolucje końcowe, w których m. in. do-magaja się wycofania wojsk izraelskich ze wszystkich okupowanych terytoriów arabskich oraz ostro potępiają politykę amerykańską na Bliskim Wschodzie i w Indochinach. MINISTER spraw zagranicznych Finlandii, O. ,T. Mattila ®-świadczył, że w Helsinkach zakończono już techniczne przygotowania związane z ewentualnym rozpoczęciem wstępnych rozmów przed europejską konferencją bezpieczeństwa i współpracy. * W CZWARTEK nad Alaską przeszła trąba powietrzna. Największe szkody wyrządziła ona w bazie amerykańskiej Fort Hue-ker, gdzie 4 osoby zostały zabite, a 21 rannych. Traba powietrzna zniszczyła 7 śmigłowców łącznej wartości 3,5 milioma dolarów oras zdemolowała inne urządzenia bazy. Umocnić pomyślny trend rozwoju Najważniejsze zadania w rolnictwie (Dokończenie ze str. 1) ków do 200 q z ha, w znacznym stopniu zintensyfikować w postaci wyższych cen sku- ną rezerwę. Nawiązując do pu, jednak na dalszą metę spraw zagospodarowania grun | bodźce te nie będą działać tów PFZ przewodniczący Pre automatycznie, potrzebne jest zydium WRN zwrócił uwagę, j produkcję pasz, aby zapewnić organizatorskie działanie. że powodem licznych chłop- dalszy rozwój hodowli. Na z kolei kierownik Wydziału skich skarg jest to, że powia-pierwszy plan wysuwa się skupu prezydium wrn, Tifred towe władze rolne podejmują również pełne wykorzystanie sowiżrał, poinformował o wyko--i/ • _ na ni u planu skupu płodow rol- rezerw ziemi , głownie grum- nych. I w tej dziedzinie sytuacja tów PFZ. Oblicza się, Że przy w zeszłym roku kształtowała się najmniej 50 tys. ha gruntów pomyślnie. Skupiono rekordową PF7 w Ma=:7vm iiość Ponad 350 tys. ton zboża. , . . paszym WOjtWCCiz- przekroczono plany skupu mleka twie Użytkowanych jest eks- i zwierząt rzeźnych w zasadzie w decyzje w sprawie dzierżawy; ziemi, sprzedaży gospodarstw I itd. często bez zasięgania opinii wsi. Szeroka konsultacja z aktywem gromadzkim i wie i skim będzie najlepszym spo- tensywnie i nieracjonalnie. P®łr".t8uSki sobem uniknięcia błędów. V.ć\av7 aia eio 1 i/>7no nrwnoH. rie P^nIiy kontraktacji. WyS-łkl Zdar7flia si> r>r~7vr>nH ne Piany KontraKtacji. wy suki z-aarzają się nc^ne przypad- wr6eone być muszą przede wszys ki niewłaściwego rozdyspono- tkim na dalsze usprawnienie orga-wywania tych gruntów, CO nizacji skupu i wprowadzenie w powoduje setki chłopskich dTToTmtów?' k°~ skarg. Lporządkowanie spraw w dyskusji omawiano bardzo W tej dziedzinie należy do wiele zagadnień, związanych m. najważniejszych zadań służby m- z nowy™ systemem r'P«1 i . ,T; , . . . J warna wsi i zniesieniem dostaw rolnej. W bieżącym roku obowiązkowych, regulacją wlas- podkreślił Tadeusz Rogalski ności gospodarstw chłopskich, prze — trzeba będzie również doko .ieci.em przez wydziały rolnictwa i leśnictwa prezydiów PRN zadań, ricić djzego wysiłku, by upow owiązanych z budownictwem na szechnić uprawę zbóż inten- wsi i organizacją zawodowego szko sywnych, zwiększyć nawożę- lenia rolniczego itd. Sekretarz KW PZPR, Jerzy Chudzikiewicz zwro- nie mineralne, rozwinąć na uwagę na ogromne znaczenie wsi budownictwo inwentar- gospodarki ziemią. W naszym wo- skie, przyśpieszyć organizowa- jewództwie z uwagi na znaczne nie chłopskich gospodarstw S"osfomnef S W^ Gafach specjalistycznych i udzielić 1971—1975 państwowe gospodarstwa im niezbędnej pomocy. Sto- rolne przejmą 50 tys. ha gruntów snnknwo S7vbki r07WÓi hodo- PFZ- znacznie jednak większy ob- sunKOWO szyDKi rozwoj nouu zagospodarować muszą kółka wll, zwłaszcza trzody chlew- roin;cze i indywidualrfe gospodarnej w roku ubiegłym, za wdzięczać należy głównie dzia W 100. ROCZNICĘ URODZIN KS. DRA BOLESŁAWA DOMAŃSKIEGO Wielkiemu Polokowi i STO LAT temu, 14 stycznia 1872 roku w Przytarni koło Chojnic, w rodzinie nauczyciela tamtejszej szkoły powszechnej urodził się BOLESŁAW DOMAŃSKI, późniejszy działacz polityczno-społeczny, przywódca Polaków w Niemczech. Wychowanek pelplińskiego nlk jedności Polaków, jeden progimnazjum polskiego, maturzysta gimnazjum w Chełm nie, studia ukończył w Mona-sterze w Westfalii, gdzie w 1897 roku uzyskał stopień doktora filozofii. Całe życie i praca proboszcza z Zakrzewa w pow. złotowskim poświęcone były walce z germanizacją, umacnianiu^ poczucia _ naro czona za postawę patriotyczną z czołowych bojowników o polską szkołę, wychowawca młodzieży. Zmarły w Berlinie w 1939 r. pochowany został w ukochanej złotowskiej wsi. Wczoraj, w stulecie urodzin ks. dra Bolesława Domańskie 1 go, Zakrzewo — wieś odzna- dowego ludności polskiej za mieszkującej ziemie pod zabo rem pruskim, a po traktacie wersalskim pozostawione w granicach państwa niemieckiego. Był prezesem naczelnej polonijnej organizacji — Związku Poląków w Niem- i gospodarność mieszkańców Orderem Sztandaru Pracy II Klasy, była miejscem uroczystości zorganizowanych przez tamtejszy Gromadzki Komitet FJN w hałdzie wielkiemu patriocie. Licznie przybyła ludność Zakrzewa i okolic, na gro czech, członkiem Rady Naczel bie przyw6dcy Związku Polanej Światowego Związku Po- ków w Niemczech złożono laków za Granicą patronem , ń Nast?pn;e w sali Gro-Związku Spółdzielni Polskich w Niemczech, kuratorem Związku Polskich Towarzystw Szkolnych. Stał na czele rady nadzorczej Banku Ludowego w Złotowie. Wyrazem jego starań o gospodarczą samodzielność ludności pols-kiej by ło in. in. powstanie spółdzielni „Rodnik" w Złotowie. Inicjatywie ks. Domańskiego za wdzięczało Zakrzewo m. in. Dom Polski — miejscowy o-środek życia kulturalno-społecznego, utworzenie kółka rolniczego, klubu sportowego. madzkiego Ośrodka Kultury zebranych powitał przewodniczący GK FJN — Mieczysław Pająk. Obecni byli: przewodniczący WK FJN, poseł na Sejm — Józef Macichowski, sekretarz WK FJN — Barbara Polak, przewodniczący PK FJN w Złotowie — Feliks Barbarowicz. Życie poświęcone sprawie, która zwyciężyła, przypomniał były działacz polonijny, członek Prezydium Ogólnopolskiego Komitetu FJN — Hen- stwa chłopskie. Sposoby rozwiązań zależą od konkretnej sytuacji , "7 ' , n.t - "iw • „ _u w powiecie, gromadzie czy wsi i łamiu bodzcow ekonomicznych ^-zeba w tej dziedzinie opracować pTogramy dz-ałania. Pilną sprawą jest usprawnienie działał# ności kółek rolniczych i podniesienie roli i znaczenia samorządu chłopskiego. Na naradzie zabrał również głos przewodniczący Prezydium WRN, Wacław Geiger, stwierdzając, że ubiegłoroczne, pomyślne wyniki w koszaliń-ry całe swoje życie poświę- skim rolnictwie nie powinny cił pracy i walce o zachowa- i być powodem do samouspoko-nie języka i kultury polskiej' jenia wśród służby rolnej, na polskich ziemiach odebra- i Trzeba rolnictwo oceniać prze nych nam kiedyś przemocą,de wszystkim według tego, w a dziś wolnych, przywróco- j jakim stopniu zaspokaja po-nych Macierzy..." W części ( trzeby rynku. Dalsze utrzyma-artystycznej wystąpił złotow- i nie pomyślnego trendu w roz ski chór „Cecylia" pod dyrek- i woju hodowli nie będzie spra cją Pawła Pierzyńskiego. Za-1 wą łatwą. W naszym woje-brzmiały polskie pieśni pa- j wództwie podstawową uwagę triotyczńe, słowa, które prze-; należy zwrócić na produkcję trwały na tej ziemi... pasz, zwłaszcza dla bydła, i (bo) ' zgromadzić przynajmniej rocz Prob!cmy propagandy wizualnej (INF WŁ ) Wydziału Propagandy Komite- tu Wojewódzkiego partii, człon Wczoraj, w Komitecie Mia- kiem egzekutywy KW PZPR. sta i Powiatu PZPR w Słupsku to w. Jerzym Millerem. spotkali się sekretarze propa- Celem spotkania byłe prze-gandy komitetów zakładowych dyskutowanie form, metod NOWI AMBASADOROWIE WARSZAWA (PAP) Rada Państwa mianowała j na stanowisko ambasadora i nadzwyczajnego i pełnomoc- j nego Polskiej Rzeczypospoli- j tej Ludowej: w Królestwie i Afganistanu — Tadeusza1 Martynowicza, w Królestwie Grecji — Stanisława Dobrowolskiego, w Republice Włoch — Kazimierza Sidora, w Japonii! — Zdzisława Regulskiego. Ambasador PRL w Argentynie Mieczysław Włodarek złożył 11 bm. listy uwierzytelniające prezydentowi Republiki Boliwii Hugo Banzer Suarezowi, akredytujące go również w charakterze ambasadora PRL w Boliwii. I sekretarz KC PZPR tow. E. Gierek w Wielkopolsce POZNAŃ (PAP) Wczoraj przybył do Poznania I sekretarz KC PZPR EDWARD GIEREK. W godzinach porannych w towarzystwie I sekretarza KW PZPR Jerzego Zasady odwiedził on załogę Zakładów Koncentratów Spożyw czych „Amino". Następnie E. GIEEEK u-dał się do powiatu Jarocin i do Kalisza. W godzinach popołudniowych EDWARD GIEREK zwiedził Kaliskie Zakłady Koncentratów Spożywczych „Win i ary" i fabrykę pieczywa „Kaliszanka". Na zakończenie pobytu w Wielkopolsce I sekretarz KC PZPR spotkał się z aktywem partyjnym Kalisza i powiatu. W czasie spotkania mówiono o głównych problemach pracy partyjnej po VI Zjeździe PZPR i sytuacji ekonomicznej miasta i powiatu. WINZER WYJECHAŁ DO DHAKI * DELHI Minister spraw zagranicznych NRD Otto w:nzer wyjechał w piątek z Delhi do Dhaki, gdzie przeprowadzi rozmowy polityczne. Otto Winzer będzie pierwszym obcym ministrem spraw zagranicznych składającym wizytą w stolicy Bangla Desz. ze Słupska z kierownikiem Wyznawał zasadę: „Zdradę ryk Jaroszyk z Koszalina, naród,ową popełnia ten, kto Swój referat zakończył sło- opuści swą ojcowiznę i odda w?r/v: „Pragniemy d?:ś uczcić ją w ręce niemieckie". Rzecz- przede wszystkim Polaka, któ PLENUM WKZZ Rola związków zawodowych w rozwoju województwa dowych po VI Zjeździe partii, a drugi — informował o pracy związków zawodowych przed Zjazdem partii. Po referatach rozpoczęła się (INF. WŁu) Zadania związków zawodowych w realizacji Uchwały VI Zjazdu partii były wczoraj tematem plenarnego posiedzenia dyskusja, w wyniku której sfor Wojewódzkiej Komisji Zwią- mułowano wiele wniosków na zków Zawodowych w Koszali- temat roli instancji związko-nie z udziałem sekretarzy bran wych w zaspokajaniu materiał żowych zarządów okręgowych nych i socjalnych potrzeb lu-oraz przewodniczących rad za- dzi pracy, udziału związków kładowych większych zakła- zawodowych w gospodarczym dów pracy naszego wo-jewódz- rozwoju województwa, rozwija twa. niu i umacnianiu demokracji Podstawą dyskusji były re- robotniczej. feraty, wygłoszone przez prze- Plenum zakończyło się za-wodniczącego WKZZ, Saturni- twierdzeniem programu działa na Skrzypczyńskiego i sekreta- nię związków zawodowych do rza WKZZ, Zoifię Skotnicką. 1975 roku oraz przyjęciem pla Pierwszy referat poświęcony nu pracy na bieżący rok. był omówieniu głównych kie-związków zaw? Obalony premier Ghany wraca do kraju? LONDYN (PAP) Przywódca zamachu w Ghanie pułkownik Aczam-pong wyznaczył skład nowo utworzonego najwyższego organu wykorawczego kraju — Rady Odrodzenia Narodowego. Zasiada w niej 6 oficerów i jedna osoba cywilna — prokurator generalny. Pułkownik Aczampong mianował również 7 wyższych oficerów gubernatorami poszczególnych prowincji kraju. Tymczasem obalony premier Kofi Busia zapowiedział, że wraca w piątek do Ghany z Londynu, gdzie w chwili przewrotu przebywał na leczeniu. Przed wyjazdem u-dzielił on wywiadu rozgłośni radiowej BBC, w którym wyraziił wątpliwość co do trwałości nowych rządów. Busia nie ujawnił swych planów, związanych z powrotem do kraju. W piątek Kofi Busia zgodnie z zapowiedzi powrotu do kraju, przybył z Londynu do Paryża, skąd natychmiast chce się udać do Abidżanu — stolicy Wybrzeża Kości Słoniowej, które graniczy z Ghaną. Z ostatndch pośrednich doniesień — łączność z Ghaną jest przerwana — wydaje się, że w kraju tym panuje spokój. Radio Akra od chwili nadana a komunikatu o przewrocie transmituje jedynie marsze wojskowe i ąouzykę klasaBBBpą, środków stosowanych przez organizacje partyjne w zakładach pracy w dziedzinie propagandy wizualnej. Zarówno w wielkich kampaniach politycznych: przygotowania do VI Zjazdu partii, obchody 30-le-cia PPR czy przed najbliższy mi wyborami do Sejmu PRL — jak i w codziennej, bieżącej pracy propagandowej — dobór odpowiednio sugestywnych trafnych, wymownych środków propagandy wizualnej jest sprawą pierwszorzędną. Sekretarze ze słupskich zakła dów pracy podzielili się swymi doświadczeniami, omówili pracę społecznych ośrodków propagandy partyjnej. Dziś podobne spotkanie, także poświęcone omówieniu pra cy propagandowej, odbywa się w Szczecinku. Spotkają się tam sekretarze komitetów gro madzkich z powiatu. (sten) W SKRÓCIE Do NRD - bez karty ewidencyjnej" WARSZAWA (PAP) Polską a NRD jest decyzja o zlikwidowaniu tzw. kart ewi-Jednym z kolejnych uła- dencyjnych, które dotychczas twień w ramach rozszerzonej należało wypełniać i okazywać wymiany turystycznej między przy przejściu granicy do NRD. Decyzja wejdzie w życie 1 lutego br. Niemal od pierwszych dni otwarcia granicy, ta właśnie formalność hamowała ' spraw ne załatwianie turystów polskich na przejściu granicznym. Nierzadko też w ciągu tych dni zdarzało się, że kartek ewi dencyjnych, po prostu brakowało i wówczas, do chwili do starczenia ich z pobliskich wię kszych miast, wstrzymywano odprawę graniczną. Od dnia 1 lutego br. polscy turyści będą przekraczać gra-nięę tylko za okazaniem dowo du osobistego zaopatrzonego w pieczątkę dopuszczającą ten dokument do ruchu zagranicznego. Przypominamy, że pieczątkę otrzymuje się jednorazowo przed p'erwszym ^jardem do NRD i jest ona ważna na wszystkie nastepne wojaże d W slumsach Gwatemali można spotkać i taką „siłę pociągowąCi dwaj chłopcy — to mali rikszarze. Fot. CAF Miniony rok na arenie politycznej Ameryki Łacińskiej przyniósł nowe zjawiska w walce przeciw dominacji imperializmu i ne-;jOkolonializmu. Coraz czo-iściej walkę zbrojną i akty [terroru zastępuje walka po } lityczna w ub. reku np. ru-Hchy partyzanckie na szerszą skalę działały tylko w U-'rugwaju, Argentynie i Era |zylii Przypadki uprowadzę :nia dyplomatów oraz samo lotów komunikacyjnych by ijy o wiele rzadsze, niż jesz >cze w roku 1970. Jednocześ i Eie obserwuje się ofensy-'wę polityczną postępowych sił tego kontynentu, zmierzającą do stworzenia wspólnego frontu antyim-peraalisty cznego. O iUe ze strony sił postępowych nastąpił wyraźny zwrot w kierunku legalnych metod walki, o tyle USA, stojąc w obliczu perspektywy utraty swej dominacji na południe od Rio Grandę, zdecydowanie zaostrzają represje wobec krajów latynoamerykańskich. Również lokalne siły oligar chii powiązanej interesami ekonomicznymi z obcymi, głównie amerykańskimi, monopolami aktywizują się i usiłują storpedować wysiłki ludowej opozycji w jej .walce o władzę. rJest rzeczą charakterystyczną. że następuje to wła śnie teraz, kiedy główny antyimperialistyczny front przebiega nie przez pola wa?ki partyzanckich ognisk w Boliwii1, Kolumbii czy U rugwaju, ale koncentruje się na pokojowej rozgrywce postępowych rządów takich krajów, jak Chile, Peru, czy wreszcie Kuba. Wy daje się, że umocnienie się fS®S3fcZ£X rS3®Eg33BSBK3Ky,3 . postępowych rządów ©-tworzyło szerszą perspekty wę stopniowego ograniczania wpływów imperializmu USA niż wówczas, kiedy tutejsi rewolucjoniści nie widzieli innej drogi, jak walka zbrojna. Dlatego właśnie Waszyngton i posłuszne mu rządy części kra jów latynoskich czynią wszystko, aby tę perspekty wę zniweczyć. Przykładem bezwzględno ści w próbach przeciwdziałania ofensywie sił postępu jest obalenie przy wyraźnym współudziale CIA postępowego — acz chwiejnego — rządu Torresa w Boliwii. Po myśli Waszyng tonu jest również gwałtów ne zaostrzenie ataków skraj nej prawicy i popierającej ją chadecji na rząd Salva-dora Allende w Chile. Przewrót w Boliwii stał się też impulsem dla aktywiza cji prawicy w Peru, która usiłuje powstrzymać rząd Velasco Alvarado od kontynuowania postępowych reform. Przytoczonym zjawiskom towarzyszą inne procesy. Najpierw podwyżka o płat celnych za towary eksportowane do USA, następnie zapowiedź dewaluacji dolara wzbudziły pow szechną krytykę w krajach Ameryki Łacińskiej. Decyzje Waszyngtonu, mające na celu ratowanie .Sta nów Zjednoczonych przed narastającymi trudnościami gospodarczymi, godzą równteż w interesy najważ ni ej szych sojuszników USA na tym terenie, a wśród nich Brazylii. Posłuszne Białemu Domowi rządy z trudem przełknęły tę nową gorzką pigułkę zaaplikowaną im przez Nixona. Rok 1971 przejdzie do historii Ameryki Łacińskiej także jako - rok otwierający rzeczywisty powrót Kuby na łono rodziny narodów latynoskich. Triumfalna podróż Fidela Castro po Chile, chociaż spowodowała ataki tamtejszej skrajnej reakcji na rząd Al lende i na samą Kubę, to 7. drugiej strony wpłynęła na dalszą konsolidację sił postępu wokół ludowego rządu. Zakres tej podróży oraz krótkie wizyty kubań skiej delegacji w Peru i Ekwadorze otwierają nowy etap w stosunkach Kuby z resztą Ameryki Łacińskiej. W przypadku Peru — było to spotkanie od dawna oczekiwane. Przypuszcza się, że w ciągu 1972 roku Lima i Hawana przypieczę tują postępujące między ni mi zbliżenie nawiązaniem stosunków dyplomatycz nych. Ekwador ,coraz o-strzej odpierający presję USA, żądających prawa po łowów dla amerykańskich rybaków na wodach tego kraju, szuka poparcia za granicą dla swego stanowi ska w sprawie ustanowienia 200-milowego pasa przybrzeżnego. Zdecydowanie antyamerykańska postawa, jaką zajmuje panamski rząd Torrijosa w sprawie suwerennych praw w strefie Kanału Panamskiego, przysparza kłopotów Depar tamentowi Stanu. Jednocze śnie zyskuje Panamie sojuszników w postępowych krajach kontynentu a także na Kubie. Nawet więc poza Chile i Peru burżuazyj-ne rządy zaczynają ostrzej przeciwstawiać się agresyw nej polityce USA. W tej sytuacji Kuba występuje z nową koncepcją integracji politycznej i gospodarczej Ameryki Łacińskiej. Idzie o to aby Organizację Państw Amerykańskich i inne organizacje będące narzędziem w rę-.kach Białego Domu, zastąpić nowymi instytucjami, któcre reprezentowałyby wy łącznie potrzeby narodów latynoskich. Tej oto panoramie, w której dominuje pokojowa ofensywa sił postępu, USA przeciwstawiła ją swą trądy cyj.ną politykę „grubej pałki". Bilans 1971 roku na południe od Rio Grandę nie jest więc wolny od cieni. Nie przesłonią one jednak pozytywów, dzięki którym ■ w roku 1972 może nastąpić dalsza, korzystna ewolucja na rzecz umocnienia się ten dencji postępowych, a tym samym dalszego ograniczę nia roli USA. (AR) RYSZARD GINALSKI !' ILUI-BC koszaliński Turnie} Wiedzy Spoieczno-- Po i i tycznej I AK już niejednokrotnie informowaliśmy, nasz Konkurs dotyczy aktualnych wydarzeń w k;:a ju i na świeci?. Organizatorem jego jest Żarzad Wojewódzki ZMS i nasza gazeta. Nagrody ufundowane przez ZiV v;s i ..Głos Koszaliński" to wartościowe książki, opatrzone ekslibrisem biblioteki konkursowej. Stali uczestnicy kon kursu biorą też udział w losowaniu atrakcyjnych nagr'd specjalnych — wśród których znajriuja się m. in. skierowania na zele-mesowskie obozy i wycieczki. Warunkiem uczestnictwa w konkursie jest nadesłanie odpowiedzi przynajmniej na jedno z dwóch za mieszczonych w każdym konkursie pytań. A oto pytania dzisiejsze: nej odpowiedzi na co najmniej 3 zestawy pytań jest warunkiem przejścia do kolejnego etanu Turnieju. Za stały udział w naszym konkursie organizatorzy gwarantują dodatkowe, punkty. Dziś proponujemy uczestnikom Turnieju pytąnie dodatkowe, którym należy zastapić jedno z dwu obok zamieszczonych pytań s^gólnokoa-kursowych BRZMI ONO: Określ zadania członka ZMS I porównaj je z zadaniami mio dych działaczy ZWM i PPH? Odpowiedzi prosimy nadsyłać do dnia 31 stycznia br. pod adresem naszej redakcji — Ko szaliti. ul. Alfreda Lampręo 20 ków Turnieju Wiedzy Społeczno- — % dopiskiem na kopercie lub Politycznej dla Młodzieży Pracują- pocztcwej „RonkUfS - obchodziliśmy niedawno? Co wiesz na. jej temat? 2. Jakie skutki ćHa DRW przynosi zbliżenie na linii Waszyngton — Pekin? Nagro&y za prawidłowe odpo wiedzi na pytania z poprzedniego konkursu wylosowali: 1. Alicja Jędrzejczak — Słupsk 2. Janina Tcpka — Bytów 3. Zbigniew Bartosik — Miro sławiec. Przypominamy, że pytania nasze go konkursu, adresowane do wszy stkich Czytelników dotyczą również członków ZMS — uczestni- 1. Jaką doniosłą rocznicę związaną z dziejami ruchu ro- Ćej. Udzielenie do końca ----„ ( botniczego w naszym kraju br. (ostateczny termin!) popraw- Co tam w polityce. lutego ¥ ROZWIJAJĄCY SIĘ proces odprężenia w Europie skupia nadal uwagę opinii publicznej. Komentatorzy obszernie omawiają przygotowa. ia do ogólnoeuropejskiej konferencji bezpieczeństwa i współpracy. Jeden z większych w USA dzienników wychodzący' w milionowych nakładach „Chicago Tribune" wyraża przypuszczenie, że konferencja odbędzie się późną jesienią bieżącego roku, bądź wiosną roku 1373 i stwierdza: „Będzie to jedna z największych w historii stosunków międzynarodowych konferencja poświęcona sprawie pokoju". Przytoczona tu opinia nie jest w prasie amerykańskiej odosobniona. Świadczy to, że choć administracja waszyngtońska niezbyt przychylnie odnosi się do samej idei europejskiego spotkania, to idea ta cieszy się powszechnym uznaniem i poparciem opinii publicznej także na Zachodzie. Podawane przez prasę terminy zdają się wskazywać, iż prace nad przygotowaniem konferencji z etapu planowania weszły już w etap konkretnych poczynań organizacyjnych. ■if NASTĘPNYM TEMATEM prasowym mijającego tygodnia były sprawy ratyfikacji przez NRF układów ze Związkiem Radzieckim i Polską. Mimo oporów zachodn iAniernieckiej prawicy proces ratyfikacyjny w Bonn jest w pełnym toku. Jp- SZEROKIE ODBICIE w prasie znajduje również trwający kryzys kapitalistycznego systemu finansowego. Mimo że USA czynią wszystko, by złagodzić jego skutki i ratować pozycję dolara, sprzeczności ekonomiczno-polityczne świata kapitalistycznego pogłębiają się. O wszystkich tych problemach pisaliśmy w poprzednich wydaniach „Biegunów". Dziś chcemy zwrócić uwagę naszych Czytelników na nowe elementy sytuacji międzynarodowej, które zarysowały się w minionych 7 dniach. OBSZERNIE komentowana przez prasę światową jest wizyta oficjalnej delegacji rządowej PUL w Indiach. Stanowi ona kolejny krok na drodze dalszego pogłębiania dwustronnych kontaktów politycznych i gospodarczych między Polską i Indiami. Mimo .tysięcy dzielących nasze kraje kilometrów t-r kontakty .wzajemne między nimi mają bogate tradycje, sięgające daleko wstecz pofca datę 30 marca 1954 r_, kiedy to nawiązane zostały oficjalne polsko-indyjskie stosunki dyplomatyczne. Stabilizacja polityczna, która nastąpiła „w Indiach w wyniku zwycięstwa Partii Kongresowej w ostatnich wyborach powszechnych w 1971 r. oraz kurs rządu premiera, Indiry Gandhi, zmierzający do rozszerzenia i zacieśnienia współpracy z krajami socjalistycznymi — stwarzają korzystny klimat dla zacieśnienia kontaktów z tym wielkim, bo liczącym 550 milionów ludności krajem Azji. Wizyta naszej delegacji, szczególnie w ©- becnym okresie wygasającego napięcia między Indiami i Pakistanem stała się okazją do potwierdzenia raz jeszcze przez oba rządy swej konsekwentnej polityki pokojowego współistnienia i współpracy ze wszystkimi krajami. Sff UPEŁNTE inną politykę prowadzą na tym kontynencie dwa wielkie mocar-stwa, uzurpujące sobie prawo decydowania o jego losach: USA i ChRL. Niechlubną rolę Waszyngtonu i Pekinu w trakcie konfliktu indy jsko-paki stańskiego zna cały świat. To, że Waszyngton chce za wszelką cenę utrzymać swoje wpływy na tym subkon tynencie i dlatego występował przeciw wyzwoleńczej walce Bangla Desz, popierając reżim zachodmiopakistański — nikogo nie mogło zaskoczyć. Zaskoczeniem dla opinii publicznej świata było jednak stanowisko ChRL, która działając solidarnie z USA wystąpiła •p3 rs?J &sfi| V3 fm u ® si'3 jĄj OSTATNICH tygodniach dziewać się licznego napływu bryki dostarczać będą za O- ilości towarów rynkowych ogromnie u nas wzrosło turystów z NRD nad morze i drę m. in. obrabiarki, urządzę- przedsiębiorstwom handlowym zainteresowanie naszym za- jeziora oraz do naszych miast, nia energetyczne, elektronicz- za Odrą. Będą to m. in. farma chodnim sąsiadem — Niemie- To ożywienie turystycznych ne, wyposażenie dla zakładów ceutyki, maszyny do szycia, cką 'Republiką Dęmokratycz- kontaktów jest wyrazem za:cie hutniczych, całe obiekty prze- magnetofony, jak również owo ną. Przyczyniło się do tego u- śniania się wzajemnych zwią- mysłu chemicznego, ' maszyny ce, warzywa i przetwory tego stalenie nowych zasad przekra zków obu krajów na różnych drogowe i budowlane oraz roi typu. czania granicy na Odrze w o- płaszczyznach. Od roku obser nicze, a także polskie fiaty. Z No cóż, nie ma chyba co u-bie strony i nowych warunków wujemy wydatną intensyfika- NRD otrzymamy dla naszego krywać, że w aktualnych wa-we wzajemnym ruchu tury- cję tego procesu. Opublikowa- przemysłu również wiele różne runkach ogromnego ożywienia stycznym. Oczywiście, najbar- ne niedawno informacje o roz go rodzaju obrabiarek, urzą- ruchu turystycznego te wza-dziej korzystają na tym rniesz miarach obrotu towarowego i dzeń i aparatury elektrycznej, jemne dostawy uzupełniane bę kańcy rejonów przygranicz- roymiany handlowej na 1972 r. sprzętu transportowego, ma- dą „prywatnym importem" wy nych. Na dobrą jednak spra- świadczą, że następować będą szyn dla przemysłu spożywcze cieczkowiczów i turystów, na wę, to i z Koszalina, Kolobrze dalsze wydatne postępy w za- go, włókienniczego i chemicz- co — w umiarkowanych roz-gu czy Białogardu można, się kresie integracji gospodarczejt nego (tworzywa sztuczne), urzą miarach dla własnych potrzeb wybrać — jeśli ktoś posiada która przyczyniać się będzie dzenia łączności, maszyny po- — pozwalają obecne, zliberali samochód — w niedzielę rano do zdynamizowania rozwoju ligraficzne i in. zowane znacznie przepisy cel- np. do Berlina, zwiedzić rhia- obu krajów, a co za tym idzie Wzrasta obecnie znacznie ne. s+o, coś zjeść, pójść wieczorem —• do lepszego zaspokajania udział we wzajemnych obro- Ale też przecież celem szyb do teatru i wrócić późną nocą potrzeb ludności. tach handlowych — towarów ko wzrastającej wymiany towa do domu. Na granicy wystar- Jak wiadomo, obroty towa- rynkowych, tych które znaj- rowej i coraz intensywniejszej czy pokazać dowód osobisty, a rowe z NRD stanowią obecnie dziemy — miejmy nadzieję, że współpracy gospodarczej jest przedtem zaopatrzyć się w ok. 9 procent całości naszej na co dzień — w sklepach. Za- dawanie wymiernych korzyści banku czy „Orbisie" w trochę wymiany towarowej z zagrani kupujemy obecnie w NRD mieszkańcom z obu stron O-marek, na tyle, ile kogo stać. cą. Niemiecku Repv'blika Demo sporo samochodów osobowych dry. Samochodów nie mamy wpraw kratyczna jest drugim po Zwią i duże ilości atrakcyjnych wy- 'A. POLAN dzie jeszcze tak wiele, ale wio zku Radzieckim naszym partne robów przemysłu włókiennicze tną i latem rozwinie się z pe- rem handlowym. go i dziewiarskiego, galante- wnościa turystyka autokaro- Obroty towarowe ar NRD rii, dywanów, firanek, tkanin M2ORA0I t©«, 2—3-dniowe wypady za wzrosną w roku bieżącym o 7 dekoracyjnych, mebli orhz po-Odrę staną się chyba dość proc. w porównaniu z 1971 r. szukiwanych i cieszących się " szybko chlebem powszednim Największy w nich udział mieć dobrą marką artykułów gospo dla sporej liczby mieszkańców będą wyroby przemysłowe, ma darsUoa domowego. Równocze województwa. Należy też spo- szyny i urządzenia. Nasze fa- śnie sami dostarczymy spore PRZEGLĄD WYDARZEŃ MIĘDZYNARODOWYCH przeciw walce wyzwoleńczej ludności Wschodniego Pakistanu. Zaskoczeniem jest również stanowisko Pekinu w kwestii wietnamskiej. Dziennik „Krasnaja Zwiezda" uważa, że pre zydent Nixon zdecydował się na -wznowienie ostatnich masowych nalotów na DRW tylko dlatego, Iż był pewien milczenia Pekinu. Z kolei amerykański dziennik „Washington Eyenlng Star" wskazuje na zbieżność interesów amerykańskich i chińskich w tym rejonie i dodaje: „Chiny świadomie, czy nieświadomie stały się naszym sojusznikiem. Obecnie jasne jest, że otrzymaliśmy carte blanche w Wietnamie". „Tajemnica związana re wznowieniem prze* Nixona bombardowań DRW — dodaje „New York Post" — blednie jedynie wobec tajemnicy zaakceptowania ich przez Czou En-laja, który mógłby powstrzymać te naloty, wspominając, że ich inicjatorzy nie spotkają się z gościnnym przyjęciem w Pekinie. W tym czasie, kiedy bombardowany był Wietnam Północny, pierwsza grupa ekspertów a-merykańskich, przygotowujących wizytę Nixona w ChRL przybyła do Pekinu. TEN rozwijający się flirt USA — ChRL i kierunki, do jakich on zmierza, skomentował w jednym ze swych artykułów miesięcznik radziecki „Mieżdunarodnaja Ziźń", stwierdzając, że w polityce przywódców chińskich ha arenie światowej występują wyraźnie dwa główne, wiążące się ze sobą kierunki: coraz wyraźniejsze jest przechodzenie Pekinu na bierność w walce z imperializmem, do poszukiwania dróg wiodących ku różnego rodzaju kombinacjom i porozumieniom z siłami imperialistycznymi. Z drugiej strony polityka Pekinu utrwala się coraz bardziej na pozycjach antyradzieckości, podważania wspólnoty socjalistycznej i całego frontu antyimperialistycznego. TAKIE stanowisko kierownictwa ChRL sprzyja polityce imperializmu amerykańskiego także na innych frontach, m. in. na Bliskim Wschodzie. Po zapowiedzianych przez Waszyngton dalszych dostawach myśliwców bombardujących typu pha.n-tom dla Izraela, Stany Zjednoczone podejmują dalsze kroki, które mogą jeszcze bardziej skomplikować i tak napiętą sytuację na Bli- '' skim Wschodzie. Ostatnio USA miały zawrzeć z władzami Rahrej-nu tajne porozumienie w sprawie wykorzystania ewakuowanej brytyjskiej bazy morskiej nad Zatoką Perską — dla swej VII floty, operującej w basenie Morza Śródziemnego, której zadaniem jest m. in. wspieranie izraelskich agresorów. Warto tu również dodać, że amerykańska pomoc finansowa dla Izraela -wyniesie w br. ponad 500 milionów dolarów.. Niepokojące wieści o koncentracji wojsk izraelskich napływają z półwyspu Synaj oraz znad granicy izraelsko-syryjskiej. W tej zdawałoby się beznadziejnej sytuacji, grożącej eksplozją, nadzieje na polityczne rozwiązanie konfliktu bliskowschodniego budzi inicjatywa nowego sekretarza generalnego ONZ, Kurta Waldheima, który oświadczył, że gotów jest odegrać osobiście rolę mediatora i złożyć wizyty zarówno w Egipcie, jak i w Tel Awiwie. Dodał on jednak, że podstawą uregulowania politycznego tego kryzysu są postanowienia ONZ, a przede wszystkim rezolucja Rady Bezpieczeństwa, przewidująca, jak wiadomo, wycofanie wojsk izraelskich ze wszystkich okupowanych terytoriów arabskich. TA PODJĘTA u progu kadencji inicjatywa sekretarza generalnego ONZ oceniana jest w świecie Jako pozytywna prognoza jego dalszej działalności politycznej na tym ważnym stanowisku. Ale od nowego sekretarza generalnego ONZ oczekuje się, że będzie nie tylko wytrawnym politykiem, lecz także — dobrym administratorem, który usprawni działalność administracyjną i rozwiąże problemy budżetowe tej organizacji. Wszyscy bowiem dotyeheraapwHI sekretarz® — łącznie z wysoko cenionym 17 Thantem — byli przede wszystkim politykami, pozostawiającymi sprawy administracji swym współpracownikom. Doprowadziło to do wielotorowości decyzji, rozrastania się aparatu administracyjno-pomocnicze-go, kłopotów finansowych itp. Usprawnienie działalności ONZ od strony administ-acyjno-gospodar-czej jest więc obecnie spravą pierwszorzędnej -wagi, majacą — podobnie, jak elastyczne działa- 1 nia polityczne — wpływ na dalszy wzrost autorytetu i znaczenia ONZ. HENRYK BANASIA K GŁOS nr 15 (6136) mmmmmmm^mmmmmmmmmmmmmmmmmmm—mm—mmmmm—.......................i ■umywanam ^ugnm—5—bbb—ra——i^B——— Sir. 5 ME W W niedzielę o siódmej Gospodarzem 12 tysięcy klubów ■wiejskich i 4 tysię-cil świetlic, w których po-"u/inno się koncentrować ży cie kulturalne wsi, są koła Związku Młodzieży Wiejskiej. Najbardziej popularna formą spędzania wolnego czasu na wsi są wieczory klubowe przy telewizorze, kino, wieczorki taneczne amatorski ruch artystyczny legitymujący się istnieniem 7,5 tysiąca różnych zespołów, spośród których za naj bardziej nowoczesne młodzież uważa zespoły muzyczne, poezji i folklorystyczne Zespoły te — zdaniem działaczy ZMW — powinny przede wszystkim, służyć swojemu środowisku, wzmagając swoją dzia łalność głównie w sezonie jesienno-zimowym. Z tą myślą rokrocznie or ganizuje się konkurs na naj lepszy klub, którego podsu mowanie następuje zazwyczaj w styczniu. Do tradycyjnych, ale nadal popularnych form pracy oświatowej w klubie na leżą uniwersytety powszech ne, które propagują wiedzę ogólną i rolniczą. W pracy 900 istniejących uniwersyte tów powszechnych walnie pomaga młodzieży Towarzy stwo Wiedzy Powszechnej-Dobrym pomysłem było również rzucenie hasła — yrKażdy członek ZMW kom pletuje własną biblioteczkę". Lansuje się w ten spo sób JO najcenniejszych pozycji rocznie, które powinny wzbogacić prywatne księgozbiory młodych. W ubiegłym roku podobną ro lę odegrała akcja „Eibhote ki mistrza urodzaju", erga nizowana wespół z Powszechną Księgarnią Wysyłkową. Wszelkie zresztą poczynania popularyzujące czytelnictwo wzbogacają o-gólne i zawodowe szkolenie rolników, które ZMW prowadzi w zespołach przy spo sobienia rolniczego — aktu alnie obejmuje ono IGO tys. młodzieży oraz 5 tys. zespołów młodego rolnika, gdzie specjalizuje się 50 tys młodych dziewcząt i chłopców. Olimpiady rolnicze, współzawodnictwo o tytuł „Wzorowego młodego rolni ka" i sięganie po laur krajowego „Mistrza urodzaju" — oto inne typowe formy *TZ*nbudzania ambicji młodzie ży oraz zachęcania jej do samokształcenia. ZMW zobowiązał również swych aktywistów do liczniejszego niż dotychczas u-czestniczenia w walnych zgromadzeniach spółdzielczości wiejskiej, przedstawiania problemów młodzieży rolniczej oraz zdobywania większej reprezentacji we władzach samorządowych. Zimę młodzież wykorzystuje także, by w ramach patronatu nad budownictwem wiejskim przygotować się do produkcji raate riałów budowlanych i wzno szenia obiektów gospodarskich. Coraz szerzej upowszechnia się również tzw. „eksperyment kłobucki'', po legający na modernizacji starych budynków gospodarskich. Nie próżnują też koła ZMW w państwowych gospodarstwach rolnych _ ? spółdzielniach produkcyjnych. Przeglądy warunków pracy młodocianych, kursy zawodowe i kwalifikacyjne młodych robotników rolnych — również wypełniają długie jesienne i zimowe wieczory. Jak z tego widać — dla pracowitych i ambitnych nie brakuje zajęć atrakcyj nych i pożytecznych. A przecież 170 tys. członków ZMW dziali też w sekcjach turystycznych i 540 tys. to ludowych zespołach sportowych. Oczywiście brak boisk, wyposażenia i funduszów ogranicza nieco działalność - SZCZECINECKIE Zakłady Płyt Wiórowych — pierw szy zbudowany od podstaw w okresie powojennym, nowoczesny zakład prze mysłowy na tym terenie - obchodził w roku 1971 dziesięciolecie uruchomienia w nim produkcji. Jubileusz świętować powinno się w zasadzie 1 maja, gdyż właśnie w tym dniu wyprodukowano tu przed dziesięciu laty pierwsze płyty. Poczeka no jednak kilka miesięcy, do czasu rozpoczęcia produkcji przez nowy oddział zakładów — Zakład Płyt Laminowanych. Urodziny i narodziny świętowano więc jednocześnie. elzetesów która mimo to przecież obok rozgrywek szachowych, tenisa stołowe go i strzelania z wiatrówek objęła ostatnio i narciarstwo. Do najcelniejszych inicja ty w zaliczyć należy również próbę powołania dyskusyjnych klubów filmowych w oparciu o istnieją ce kina wiejskie i wyposażenie niektórych klubów w aparaty projekcyjne. Aktualnie działa też 500 klubów miłośników Teatru Telewizji. I najświeższy pomysł pod hasłem — „Sami uczymy się języków obcych". Pomaga tu klubom Powszechna Księgarnia Wysyłkowa zaopatrująca w potrzebne książki czy , płyty oraz CRS i 1 „Ruch" — instytucje finansujące zakup kosztownych pomocy naukowych. Za „przebój" wiej skiej zimy należy jednak uznać akcję turystyczną pod wesołym hasłem „Umówmy się na niedzielę" i jej pochodne, jak np. Jz wizytą u przyjaciół" czy „My się zimy nie łoimy". Kuligi, turnieje wsi i odwiedziny nie wyczerpują tu długiej łisty pomysłów młodzieży i form zimowego relaksu. Skąd więc się biorą kierowane do redakcji smutne listy w rodzaju „u nas nic się nie dzieje"? 8 tys. kół ZMW działa na terenie, gdzie nie ma klubu ani żadnego lokalu mogącego spełniać podobną rolę. Próbuje się wynajmować izby prywatne, ale nawet gdy istnieje taka możli wość, nie wszędzie prezydia GRN skore są do finan sowania takich pomysłów. Zresztą lokal — to jeszcze nie wszystko. Badania pod jęte przed paru laty w 400 klubach wiejskich potwier dziły sygnały zawarte w li stach młodzieży. Kluby — czytamy w opracowaniu ba dań — nie zaspokajają rosnących aspiracji kulturalnych wsi, zanika ich funkcja kulturotwórcza, zamie niają się często w kramiki handlowe,, nie odgrywające większej roli wychowawczej w życiu młodzieży wiejskiej. Od chwili przeprowadzenia badań minęło parę lat. W tym czasie słabe kluby rozpadły się ostatecznie, przybyły nowe, zrodziły się nowe pomysły i nowe kłopoty, chociaż stare nie zostały jeszcze zlikwidowane. Warto chyba skonfrontować owe krytyczne uwagi z dniem dzisiejszym i aktu alną sytuację młodzieży wiejskiej. (AR) KRYSTYNA SIEMIATYCKA Decyzja o budowie zakładu właśnie w Szczecinku zapadła — nie bez oporów i dyskusji — w roku 1958. Jeden z naj-wytrwalszych orędowników tej właśnie lokalizacji wytwórni, poseł Józef Maci-chowski, został wówczas, w dowód uznania, honorowym członkiem szczecineckiej organizacji ZMS. — Przywiezione przez Posła z Finlandii filmy na temat produkcji płyt wiórowych i możliwości ich wykorzystania, pokazywaliśmy młodzieży w całym powiecie — wspomina Mieczysław Aleszczyk, obecnie ślusarz maszynowy w zakładzie, a wówczas sekretarz Zarządu Powiatowego ZMS. — I nie było prawie dnia, żebyśmy nie byli na budowie — dodaje. Młodzież, jak widać, entuzjastycznie przyjęła budowę w ich mieście tak nowoczesne go, zautomatyzowanego, jednego z nielicznych wówczas w kraju, zakładu. Ale i starsi — choć reagowali spokojniej — przyjęli z zadowoleniem fakt budowy fabryki. Mniej może interesowała ich nowa technika, więcej — ile przybędzie miastu nowych miejsc pracy. W nocy z 30 kwietnia na 1 maja 1961 r., dzięki skróceniu cyklu budowy o 3 miesiące, wyprodukowano pierwszą płytę paździerzową. — Było to wydarzenie niemal równie sensacyjne, jak wystrzelenie sputnika — wspo mina dalej M. Aleszczyk. — Wszyscy chcieli obejrzeć, cośmy to wyprodukowali. Już potem nigdy w ten sposób nie patrzyliśmy na nasz wyrób. Później ocenialiśmy go bardziej krytycznie, czy jego jakość jest już wystarczająco wysoka... I na tym właściwie kończą się jubileuszowe wspominki tych pracowników zakładu, którzy pracują w nim od samego początku. Jeszcze tylko ten i ów z satysfakcją wspomina zdumienie niemieckich specjalistów, którzy montowali tutaj urządzenia, kiedy przyjechali powtórnie i do- <7Ck nmiAlftAwa zdolność produkcyjna została znacznie przekroczona. Usilniej indagowani, zaczynają przytaczać dane, które znam z jubileuszowego referatu dyrektora fabryki, wygłoszonego na uroczystym posiedzeniu Konferencji Samorządu Robotniczego. Wprawdzie ne przedstawiają tak precyzyjnych liczb, nie powta rzają też, że wyprodukowanymi w dziesięcioleciu płytami można by otoczyć granice Polski 44 razy, a kulę ziemską na równiku 3 razy. Ale sens jest ten sam. I tylko jakby mimochodem wspominają o tym, co ich samych w tym dziesięcioleciu spotkało. Że założyli rodziny, że zaczynali od pracy niewykwalifikowanych robotników, a teraz... Wróćmy jeszcze raz do Mieczysława Aleszczyka. Zaczął pracować w zakładzie jako robotnik w dziale ostrzami. Potem skończył zasadniczą szkołę zawodową, uzyskał dyplom mistrza, poszedł do technikum. Kończy je teraz i... odgraża się, że na tym nie poprzestanie. Zona, po odchowaniu dzieci, też podjęła pracę w zakładzie, w nowym dziale płyt laminowanych. Kierownik zmiany, Jerzy Żmurkiewicz, nie deklaruje się tak zdecydowanie. Mówi tylko, że jeszcze nie zrezygnował ze studiów, a nawet bę- H71A 7mni!7nnv r int*ł była na przykład swego czasu grafika artystyczna nasza oraz artystów Związku Radzieckiego. Zdołano nawet doprowadzić między innymi do parokrotnych pokazów produkcji drzeworytniczej radzieckich kolegów w Warszawie. Przy okazji i z niemałym zdziwieniem odkryto jak wiele nas w tej właśnie kręgów zainteresowań (w ich liczbie także Dyskusyjny Klub Filmowy), których liczebność zaczyna się od... 7 osób. Są przynajmniej dwa powody praktycznej nieobecności WDK w życiu kulturalnym Ko szalina. Pierwszy z nich to nieskuteczna współpraca z Wydziałem Kultury Prezydium MRN najdobitniej potwierdzo na krótkim i rachitycznym ży wotem MOPKO. Jedno z dwój ga: albo Wydział za dużo ocze kiwał od "WDK, a za mało dawał z siebie^, albo mimo wszel kie starania zadecydowała nie zbyt sympatyczna aura wokół siedziby WDK, Powód drugi, to zastanawiając© permanentna obawa przed dopuszczeniem młodzieży w progi pomieszczeń WDK. Przepadł tu „Fanfan", wyproszono studencki „Afot"'. Muszę przez chwilę pozostać przy tej przyczynie, jej tło jest szersze. Koszalińska młodzież nie ma właściwie gdzie się podziać. Pełno jej w bramach, paru piwnicach (nie mających nic wspólnego ze studenckim charakterem), w miejscach, które m orali zator zy uznali za zawa-rowane wyłącznie dla dorosłych. Tylko tak dalej. Po przeniesieniu się bywalców do empiku i nowych kawiarni, bez chęci powrotu, jedynymi realnymi lokatorami WDK mo gli być młodzi. Uczący się. studiujący, pracujący, nieskłon ni do podzielania zainteresowań dorosłych. Byli to zapew ne i są lokatorzy kłopotliwi, wszelki wobec nich ostracyzm jest jednak polityką krótkowzroczną. Jest jeszcze inny wzgląd przemawiający za „mło dzieżowością" WDK: ciasnota i politechniczna specjalizacja Młodzieżowego Domu Kultury. Był projekt przeniesienia grup artystycznych z tej placówki dziedzinie łączy. Mówiono — wspólne to „poszanowanie narzędzia, wnikanie we właściwości materiału czy technicznych manipulacji upodobanie do drzeworytu sztorcowego...'' itp. Ciekawie pisze o tym we wspomnianym tomie Szymon Bojko w „Recepcji grafiki radzieckiej w Polsce". Kilkanaście rozpraw, a ich tematem są zjawiska prekursorskie dla plastyki naszego wieku. Z komentarzem ogólnym na ten temat spotykamy się dość często. Tutaj walor poznawczy mają zwłaszcza opracowania szczegółowe. Przykład — artykuły poświęcone sztuce radzieckiej i architekturze Le Corbusiera. Wszystko dzięki sesji Stowarzyszenia Historyków Sztuki, którą przed trzema laty zorganizowano w słupskim Muzeum Pomorza Środkowego. Autor wstępu do „Sztuki XX wieku" prof. dr Jan Białostocki nie omieszka! wspomnieć o tym fakcie w sposób wielce dla nas pochlebny, podkreślając dobrą atmosferę, jaką zdołano tej naukowej imprezie zapewnić. „Sztuka XX wieku" — „Materiały Sesji Stowarzyszenia Historyków Sztuki, Słupsk — październik 1969" :— PWN, Warszawa, 1971 fil- do WDK. I projektem pozostał. Żałując, iż do tej pory nie udało się wudekowi zaskarbić względów młodzieży trzeba jednak iść konsekwentnie dalej. I pytać: czy byłby to istot nie Wojewódzki Dom Kultury? POŻYTKI SEPARACJI Nie jest to obojętne, wysłużyć się powiedzeniem „jak zwał tak zwal" — nie można. Model WDK z 1B55 roku przeżył się kilka lat temu. Ogólnopolska dyskusja na ten temat dowodzi, iż nie ma jakiejś koszalińskiej tylko właściwości tego zjawiska. Proponuje się rozdzlelenig obu dotychczas obowiązujących funkcji WDK, terenowej od środowiskowej. Zorganizowanie wojewódzkiej poradni pracy kulturalno-oświatowej z włączeniem w jej organizm in stytucji organizacji lub działów pokrewnych. Myśl nie jest zła, rokuje rzeczywiste skupie nie i dyspozycyjność fachowców, szkoleniowców, organizatorów, instruktorów. Logicznym następstwem takiej separacji byłoby powołanie miejskiego domu kultury, tak zorganizowanego i wyposażonego, aby odpowiadał zainteresowaniom i aspiracjom uczestników życia kulturalnego. Po głowach tych, którzy odwiedzają Neubrandenburg, uporczywie krąży wizja tamtejszego „Haus der Kultur and Bil-dung". Nikt przecież w Koszalinie, ani gdziekolwiek indziej, nie proponuje niezawodowcom uprawiania muzyki, teatru, ka baretu, plastyki, tańca, fotografiki, hobbies we wszelkich możliwych wersjach Nikt w Koszalinie nie zaprasza na mniejsze czy większe imprezy towarzyskie, rekreacyjne, bo pokutuje do tej pory widmo posłannictwa wojewódzkiej czy miejskiej placówki kulturalnej, krzewiącej tylko wielką kulturę i tzw. godziwą roz rywkę. W praktyce konsumpcję, bierność. Cudów nie ma, taką placów kę trzeba stworzyć od nowa. Funkcjonalną, zgodnie z jej przeznaczeniem opartym na znajomości społecznych potrzeb i dążeń. Nawet gdyby przez 5 czy 8 lat siedziby wudeku miało w ogóle nie być. Ale wznieść z myślą o latach i dziesięcioleciach nadchodzących, a nie na zamiary i konieczności dnia wczorajszego. "WDK, u progu nowego roku kalendarzowego, podejmuje no we wysiłki, w program jego działalności wkracza rekreacja, znów próbuje się dopuścić wyselekcjonowane grono młodzie ży. Program pracy terenowej jest obfitszy niż rok temu. Na czym oparty? W bardzo małym stopniu na realnych przesłankach, w największym na wewnętrznej dyscyplinie, może i ofiarności grupki ludzi, jej zmyśle organizatorskim. Ale od lat sytuacja powtarza się: jeśli wudek widać w terenie, to nie ma go w mieście, jak jest w mieście, to nie ma go w województwie. Nos wyciągnął, ogon ugrzązł. Rzadka zabawa. ZBIGNIEW MICHTA Pieśniarz Paryża Było to w Paryżu, w ubogiej dzielnicy Menilmontant, ■pętanego sobotniego wieczoru roku lfł od lat ii) ków-amatorów grupy prof. Haber- KĘPICE - Motodrama (polski, mana z Erfurtu (NRD), od jat 16) MIASTKO — Krwawa bajka (ju-^7Sr/«™ m— na ■» nrn. gosłaWiański, od lat 14) JL/TP S5-« A D KSt POLANO W — Daleko od słońca (jug., od lat 14) SŁAWNO — Rezydent wywiadu (radz., od lat 14) pan. SŁUPSK BTD — sobota, godz. 19; niedziela/ ,godz. 18 — Malwina czyli domyślność serca (romans sentymen-talny). BIAŁOGARD i FU Z w zf In ii weteranów Z okazji 30. rocznicy PPR, przedstawiciele terenowej organizacji partyjnej nr 6 z osiedla Grunwald, odwiedzili swych towarzyszy, byłych członków ich organizacji, przebywających obecnie w Domu Zbowidowca we Włości borzu. Wizyta towarzyszy sprawiła sędziwym mieszkańeom Domu wiele radości. Kontakt towarzyszy z POP na os. Grunwald z byłymi członkami tej organizacji jest zresztą stały. Pamiętają oni o weteranach także na co dzień a z okazji równych świąt składają im wizyty, przesyłają drobne upominki, (kk) KONCERT W SAMTOBIUM W niedzielę o godz. 15 w sali Sanatorium „Podhale" w Połczy-nie-Zdroju, odbędzie się, z okazji 27. rocznicy wyzwolenia Warszawy — koncert w wykonaniu Zdrojowego Teatru Aktora, związany tematycznie ze stolicą. W programie koncertu przewidziano również quiz z nagrodami pn. „Wszystko o Warszawie" Dochód z imprezy przeznaczony zostanie w całości na odbudowę Zamku Królewskiego w Warszawie. (ww) Zajęcia WSA W dniu dzisiejszym o godzinie 12, ,w Sądzie Wojewódzkim odbędą się zajęcia WSA dla kuratorów społecznych ZMS. Poświęcone zostaną omówieniu następu jących tematów: „Odpowie dzialncść nieletnich, poręcze nia, dozory i nadzory", „Podstawowe zagadnienia prawa karno-administracyj nego". _(mag) SE E 0R}2€« W V PA DlU U * PRZEDWCZORAJ na trasie pomiędzy Świdwinem i Krosinem (około 800 m od Krosina) samochód ciężarowy marki star z bia-łogardzkiego MPGK podczas wyprzedzania na zakręcie drogi ciąg nika z przyczepą wpadł na przy-rp®tję ciężarowego ziła z kolobrze- oddziału PKS, zaparkowanego po lewej stronie tegoż zakrętu. Ofiar nie było. Szkody materialne wynoszą około 35 tysięcy złotych. * W TYM SAMYM dniu przy ulicy Cichej w Bytowie wybuchł pożar na strychu budynku miesz- kalnego spowodowany zaprószeniem ognia. Spaliła się część dachu — straty sięgają 15 tysięcy zł. Interweniowało pięć sekcji gaśniczych. >■ WCZORAJ rano w Kobylnicy (pow. słupski) spłonął dach budynku mieszkalnego użytkowanego przez Władysława Ch. Spaliła się również część wyposażenia. Źródłem ognia stał się piec-trociniak. Szkody szacuje się na około 20 tysięcy zł. Ciężkich poparzeń doznała lokatorka budynku Halina Ch. Ogień gasiły trzy sekcje strażackie. RÓWNIEŻ w dniu wczorajszym zanotowano pożar w Połczy-nie-Zdroju, gdzie w jednym z mie szkań spaliła się podłoga i część sprzętu. Straty są nieduże. 1 tym razem przyczyna pożaru były prawdopodobni? urządzenia o-grzewcze. (woj) się wybierzemy 5* KOSZYKÓWKA Klasa A mężczyzn WIED Z TEL A W Koszalinie: BAŁTYK IB — AZS Słupsk (godz. 11.30) W Złotowie: SPARTA — KOTWICA Kołobrzeg (godz. 17) W Wałczu: ORZEŁ — DARZBOR •zczecinek (godz. 10.30) W Koszalinie: AZS Koszalin — ISKRA Białogard (godz. 10, sala WSInż.) KOBIETY. W Złotowie: LO Zło-•6w — LO Bytów (godz. 11) W Koszalinie: BAŁTYK IB — KKS ZNICZ (godz. 10) W Złotowie: LZS PIAST — BAKZBÓR Szczecinek (godz. 181 •OBOTA W Złotowie: LE Złotów — BAŁTYK IB (godz. 17) Juniorzy starsi ' W SzczectaJru: DARZBÓR — SPARTA Złotów (niedziela, godzina 18) Juniorzy młodsi W Wałczu: ORZEŁ — MKS ZNICZ (sobota, godz. 17) W Koszalinie: BAŁTYK — LECH Czaplinek (niedziela, godz. 14, sala LO im. Dubois) W Wałczu: ORZEŁ — AZS Koszalin (godz. 12) TENIS STOŁOWY ^ Wszystkie mecze w niedzielę o godzinie 11 Klasa okręgowa W Złotowie: MECHANIK — UZDROWISKO Kołobrzeg (godzina 11) W Białogardzie: RZEMIOSŁO — |«KS Wielim Szczecinek W Białym Borze: PTRR Biały Bór — CHEMIK Świdwin W Słupsku: AZS Słupsk — UNI-MASZ Koszalin W Człuchowie: PIAST — ME. BLOS Słupsk KLASA A W Sławoborzu: POMORZANIN ORZEŁ Stawni ca W Klukach: LZS Kluki — HURAGAN N. Święta W Słupsku: MEBLOS II — PRiM Koszalin W Koszalinie: ZSB Koszalin — LAS Połczyn-Zdrój. SZACHY Klasa okręgowa W sobotę zmierzą się: Piast Słupsk — PDK Człuchów, Budowlani Koszalin, Brda Przechlewo a w niedzielę: Budowlani — PDK Człuchów i Piast Brda. SIATKÓWKA W niedzielę, w sali Szkoły Podstawowej nr 1 w Darłowie odbędą się zaległe mecze w siatkówce juniorów i seniorów (klasa okręgowa) między zespołami MZKS Darłowo a AZS Słupsk. Początek meczu juniorów o godz. 13, a seniorów o godz. 14. ZEBRANIE SPRAWOZDAWCZO--WYŚORCZE ŁKS WIELIM W sobotę, o godz. 14 w świetlicy POM w Szczecinku odbędzie się zebranie sprawozdawezo-wyborcze LKS Wielim przy Państwowym Ośrodku Maszynowym, na którym członkowie klubu dokonają podsumowania działalności LKS i nakreślą główne kierunki pracy na najbliższy okres. (*Q KOSZALIN ADRIA - Bullitt (USA, od lat 16) Seanse o godz. 15.30. 17.45 i 20 Poranek — niedziela, godz. 13 — Cudowna lampa Alladyna (fran cuski, od lat 7) MUZA — Unkas — ostatni Mohikanin (rum., od lat 11) Seanse o godz. 17.30 i 2C Poranek — niedziela — Wspaniały Red (USA, od lat 7) ZACISZE — Hibernatus (frane., od lat 11) pan. Seanse o godz. 17.30 i 20 Poranki — niedziela, godz. II i 13 — Na pomoc (ang., od lat 11) WDK — ci wspaniali młodzieńcy w swych szalejących gruchotach (ang., od lat 11) Seans w sobotę godz. 10; w niedzielę o godz. 15.30 Dwoje na huśtawce (USA, od lat 16) Seans w sobotę o godz. 1»; w niedzielę o godz. 18 i 20.30 Poranki — niedziela — Latarnik (polski, od lat 7) RAKIETA — w sobotę nieczynne; w niedzielę — Most (jugosł., od lat 14) Seanse o godz. 17 i 19.15 MŁODOŚĆ (MDK) — Dziki i swo bodny (ang., od lat 7) Seans o godz 17.30 Poranki — niedziela, godz. 11 | 13.30 — Przygoda w lesie (polski, od lat 7) JUTRZENKA (Bobolice) — Martwa fala (polski, od lat 14) ZORZA (Sianów) — Jankes (szwedzki, od lat IG) FALA (Mielno) — Oliwer (ang., od lat 11) pan. SŁUPSK MILENIUM — MayerTfnc (fraiMU od lat 14) pan. Seanse o godz. 16, 18.15 1 20.56 Poranek — niedziela, godz. 11.30 — Jak rozpętałem II wojnę światową I cz. (polski, od lat 14) POLONIA-— Wyzwolenie I i II część (radz., od lat 14) pan. Seanse w sobotę o godz. 13.45 i 17; w niedzielę o godz. 16 — Trzecia część nocy (polski, od lat 18) Seans w sobotę o godz. 20.39; w niedzielę o godz. 20 Poranki — niedziela, godz. 11.30 ! 13.45 — Przygoda na wagarach (NRD, Od lat 7) RELAKS — w sobotę nieczynne; w niedzielę — Nie lubię poniedziałku (polski, od lat 11) Seanse o godz. 15.30, 17.45 I 20 Poranek — niedziela, g:dz. 11.30 — Winnetou i Apanaczi (jugosł., od lat 11) USTKA DELFTN — Qneimada (włoski od lat 16) Seanse o eodz 18 i 20 W niedzielę dodatkowy seans o godz. 16 Poranek — niedziela, godz. 12 Pan Wołodyjowski (polski, od lat 14) pan. GŁÓWCZYC* STOLICA — Pułapka (polski, od lat 16) Seans o godz. 19 * JASTROWIE — Tropiciel Siadów (rum,, od lat 11) KRAJENKA — Kto wierzy w bociany (polski, od lat 18) MIROSŁAWIEC ISKRA — Przystań (polski, od lat 16) GRUNWALD — Akcja Brutus (polski, od lat 14) TUCZNO — Kremlowskie kuranty (radz., od lat 11) pan. WAŁCZ PDK — Sól ziemi czarnej (polski, od lat 14) TĘCZA — Gott mit Uns (jug., od lat 16) MEDUZA — Daleki drogi cicha miłość (NRD, od lat 14) pan. ZŁOTÓW — Stopień ryzyka (radziecki, od lat 16) * BARWICE — Kłopotliwy gość (polski, od lkt 11) CZAPLINEK — Fraulein doktor (jug.. od lat 18) CZARNE — Bitwa nad Neretwą (jug., od lat 14) pan. CZŁUCHÓW — Motodrama (polski, od lat 16) DEBRZNO KLUBOWE — Michał Waleczny (rum., od lat 14) pan. PIONIER — Mały (polski, od lat 16) DRAWSKO — Niebezpieczna siostrzenica (czech., od lat 16) KALISZ POM. — Wyzwolenie (radz.. od lat 14) pan. OKONEK *— Jeszcze słychać śoiew i rżenie koni (polski od lat 14) PRZECHLEWO — Białe słońce pustyni (radz., od lat 14) SZCZECINEK PDK — Początek (radz., od lat 14) — panoramiczny PRZYJAŹŃ — Walka o Rzym (rum., od lat 14) pan, ZŁOCIENIEC — Wielkie wakacje (franc., od lat 11) nan. BAŁTYK — Nie łubie poniedziałku (polski, od lat 11) CAPITOL — Listy miłosne (radziecki, od lat 14) pan. GOŚCINO — Twarz anioła (polski, od lat 16) KARLINO — Pan Dodek (polski, od lat U) KOŁOBRZEG WYBRZEŻE — Czerwony płaszcz (duński, od lat 16) pan. PIAST — Milion za Laurę (polski, od lat 14) PDK — Hajducy kapitana Ange-la (rum., od lat 14) POŁCZYN-ZDRÓJ PODHALE — Michał Waleczny (rum., od lat 14) pan. GOPLANA — Pamiętaj o rocznicy ślubu (angn od lat 16) ŚWIDWIN REGA — Wezwanie (polski, od lat 16) MEWA — Pejzaż s bohaterem (polski, od lat 16) TYCHOWO — Prom (polski, od lat 11) USTRONIE MORSKIE — Oskarżeni o zabójstwo (radz.. od lat 14) — panoramiczny AIRg na dzień 15 bm. (sobota) PROGRAM I na fali 1322 m oraz UKF 67,93 MHz Wiad.: 5.00, 6.00, 7.00, 8.00, 10.00, 12.05, 15.00, 16.00, 18.00, 20.00, 23.00, 24.00, 1.00, 2.00, 2.55. S.05 Rozm. rolnicze 5.S3 Pół totem pół serio przy muzyce 5J0 Gimnastyka 6.05 Ze wsi i o wsi 6.38 Muzyka 6.46 Piosenki — dedy kacje 7.20 Piosenkarz tygodnia 7.30 Muzyka i flesze 7.45 Sportowcy wiejscy na start! 8.08 W naszym domu 8.30 Koncert życzeń 8.45 Proponujemy, informujemy przypominamy 9.00 Dla kl. III—IV (wych. muzyczne) 9.20 Z muzyki baletowej 10.05 Szkoła uczuć: „Ha nia" — fragm. noweli H. Sienkiewicza 10.25 Stare tańce karnawałowe 10.50 Nowości nauki radziec kiej 11.00 Dla kl. VII (historia) 11.30 Uśmiechnij się — gra „Ha-gaw" 11.49 ABC rodziny 12.25 Z lubelskiej fonoteki muzycznej 12.45 Rolniczy kwadrans 13.00 Dla kl. III—IV (jęz. polski) 13.20 Muzyka ludowa Kraju Rad 13.40 Więcej, lepiej, taniej 14.00 Zagad ka literacka 14.30 Przekrój muzyczny tygodnia 15.05 Dla dziewcząt i chłopców 16.05 O problemach ZBoWiD 16.30—18.50 Popołudnie z młodością 18.50 Muzyka i aktualności 19.30 Wędrówki muzyczne po kraju 20.30 Muzyczny łącznik 20.45 Kronika sportowa 21.00 Podwieczorek przy mikrofonie 22.30 W 80 minut dookoła świata — magazyn muz. 0.10 Kon cert życzeń od Polonii dla rodzin w kraju 0.30—3.00 Program z Opo- ka tygodnia 19.15 Piosenki z „włoskiego buta" 19.35 Kołysanki 19.45 Polityka dla wszystkich 20.00 Mu zyka ze starych i nowych płyt 21.00 „Urozne góry Karakorum" — rep. 21.20 Radiowy Festiwal „Szpilek" (I) 21.50 Opera tygodnia 22.08 Gwiazda siedmiu wieczorów 22.15 „Ogniem i mieczem" — ode. pow. 22.45 Nowe nagrania programu III 23.05 Wieczorne spotka nie z B. Crosby 23.50 Śpiewa Trio „Hellemąue". na dzień 16 bm. (niedziela) PROGRAM 1 na fali 1322 m oraz UKF 67,93 MHz wiad.: 6.00, 7.00, 8.00, 9.00, 12.05, 16.00, 20.00, 23.00, 24.00, 1.00, 2.00, 2.55. 6.05 Kiermasz pod Kogutkiem 7.15 Nowa płyta J. Lasta 7.30 W rannych pantoflach 8.15 W rannych pantoflach 9.05 Fala 72 9.15 Radiowy Magazyn Wojskowy 10.00 Dla dzieci: „Katarynka gra na rynku" — słuch. 10.20 Radiowy tygodnik muzyczny 11.00 Rozgłośnia Harcerska 11.40 Omnibusem po Edisonii — aud. 12.15 Parnasik 12.45 Zimowy weekend z piosenką 13.15 Na południe od Czantorii 13.35 Wczoraj nagrane — dziś na antenie 14.00 Kompozytor przyszłego tygodnia — S. Moniuszko 14.30 „W Jezioranach" la.00 Koncert życzeń 16.05 Przegi. wydarzeń międzynarodowych 16.20 Teatr PR: „Michał" — relacja dramatyczna F. Netza 17.30 Zespoły i kapele ludowe 18.08 Komunikaty Toto-Lotka i gier liczbowych 18.08 Radiowa piosenka miesiąca 18.30 Studio Instrumentalne — aud. 19.00 Kabarecik reklamowy 19.15 Przy muzyce o sporcie 19.53 Dobranocka 20.10 O czym mówią w świecie 20.25 Wiad. sportowe 20.30 „Matysiakowie" 21.00 Magazyn muzyczny 21.30 Zespół „Dziewiątka" 22.00 Piosenki od ręki 22.30 Od Jamboree do Jamboree 23.10 Turniej orkiestr radiowych 0.10—3.00 Program z Krakowa. PROGRAM II na fali 367 m na falach średnich 188,2 i 202,2 za oraz UKF 69,92 MHz Wiad.: 5.30, 6.30, 7.30, 8.30, 12.05, 17.00, 19.00, 22.00, 23.50. 6JM Melodie na niedziele 6.45 Kalendarz 7.00 Kapela F. Dzierżą nowskiego 7.45 Melodie przy gołe nłu 8.00 Moskwa z melodią i piosenką 8.35 Radioproblemy 8.45 Kwadrans dla śpiochów 9.00 Słynne organy europejskie: organy ka tedry Notre Dame w Paryżu 9.30 Felieton literacki 9.40 Pieśni ludowe 10.00 Poznajemy płytotekę „Polskich Nagrań" 10.30 Zespół „Dziewiątka" 11.00 Radiowa piosenka roku 12.30 Poranek symf. z nagrań Ork. NBC pod dyr. A. Toscaniniego 13.30 Spacer z tranzystorem 13.55 Program z dywanikiem 15.00 Radiowy teatr dla dzieci: „Ursa z krainy Urartu" — słuch. 15.45 Z księgarskiej lady 16.00 Mikrokabaret B. Krafftówny 16.30 Koncert chopinowski z nagrań M. Uchidy (Japonia) 17.05 Warszawski Tygodnik Dźwiękowy 17.30 Rewia piosenek 18.00 Teatr PR: „Balet polski" — słuch. 18.45 W kręgu wspomnień L. Messal 19.15 Kącik starej płyty 19.30 Kącik nowej płyty 19.45 Wojsko strategia, obronność 20.00 Cztery strony rynku — mag. literacko--muzyczny 21.30 Radiowy magazyn przebojów 22.05 Ogólnopolskie wiad. sportowe i wyniki Toto-Lotka 22.25 Lokalne wiad. spor towe 22.35 Niedzielne spotkanie z muzyką: Balety I. Strawińskiego. PROGRAM III na UKF 66,17 MHz oraz na falach krótkich BIAŁY BÓR — Milion za Laurę (polski, od lat 14) BYTÓW ALBATROS — Zyeie rodzinne (polski, od lat W PROGRAM n na fali 367 m na falach średnich 188,2 i 202,2 n oraz UKF 69,92 MHz Wiad.: 4.30, 5 30, 6.30, 7.30, 8.30, 9.30, 12.05, 14.00 16.00, 17.00, 19.00, 22.00, 23.50. 5.00 Melodie na dziś 5.40 Kielecki przegląd muzyczny 6.15 Jęz. an gielski 6.35 Muzyka i aktualn. 7.00 Poranny koncert solistów 7.15 Gimn. 7.20 Piosenka dnia 7.50 Wirtuozi muzyki rozrywkowej 8.35 Warszawa 1945 roku — aud. 9.00 Łódzki kołowrotek muzyczny 9.35 „Pierwsza próba" — reportaż 9.55 Przeboje starego kontynentu 10.25 Magazyn literacki „To i owo" 11.25 Koncert chopinowski 12.40 Muzyka ludowa 13.00 Koncert muzyki operowej 13.40 „Szozękościsk" — fragm. książki 14.05 Nowości radzieckiej muzyki rozr. 14.30 Mały relaks 14.45 Błękitna sztafeta 15.00 Amatorskie zespoły przed mikrofonem 15.25 Muzyka symf. 15.50 O czym pisze prasa literacka 16.05 Z najnowszych nagrań — Polska 16.20 taniec za tańcem 16.58—18.20 Rozgłośnia Warszawsko-Mazowiecka 18.20 Widnokrąg 19.00 Echa dnia 19.15 Jęz. francuski 19.31 „Matysiakowie" 20.01 Recital tygodnia — utwory fort. A. Skriabi/ta 20.35 Samo życie 20.45 Radioscenka 21.20 Przegląd filmowy Kamera 21.35 Budapeszt na płytach 22.30 Wiadomości sport. 22.33 Na dobranoc 22.45 Radiokabaret „Trzy po trzy". PROGRAM III na UKF 66,17 MHj oraz na falach krótkich Wiad.: 5.00, 7.30, 12.05. Ekspresem przez świat: 6 JO, 24.00, 1.00, 2.00, 2.55. 5.35 i 6.50 Muzyczna zegarynka 7.50 Mikrorecital M. Traversi 8.05 Mój magnetofon 8.35 Muzyczna poczta UKF 9.00 „Jego dwie żony" — ode. pow. 9.10 W cieniu przeboju 9.30 Nasz rok 72 9.45 Muzyka fort. 10.00 Katalog imion w piosence 10.15 Kwadrans ze znakiem zapytania 10.35 Wszystko dla pań 11.45 .Cudzoziemka" — ode pow. 12.25 Za kierownica 13.00 Na szczecińskiej antenie 15.10 Album muzyki uniwersał ej 15.50 Sylwetki jazzowe — Art Tatum 16.15 Muzyczne słabostki Ich Królewskich Mości 16.30 Trio saksofo nowe J. Ptaszyna-Wróblewskiego 16.45 Nasz rok 72 17.05 Co kto lubi 17.30 ,Jego dwie żony" — ode. pow. 17.40 Klub Grającego Krążka 18.35 MÓ4 magnetofon 19JO Książ Wiad.: 6.00 Ekspresem przez świat: 14.00, 18.30. 8.39, 6.05 Melodie-przebudzanki 7.00 głosy jak instrumenty 7.15 Polity ka dla wszystkich 7.30 Spotkanie z P. Pravo 8.10 Od zachodu do wschodu słońca 8.35 Niedzielne rytmy 9.00 „Jego dwie żony" — ode. pow. 9.10 Grające listy 9.35 Dunikowski na Salonie Krywulta 10.00 Ilustrowany Tygodnik Rozrywkowy 11.25 „Uciszcie się wiatry" — kantata F. G. Haendla 12.05 „Halo, tu Ramsay" — ode. słuch. 12.30 Między „Bobino" a „Olympią" 13.PO Tydzień na UKF 13.15 4/4 — magazyn muz. 14.05 Ballady po rosyjsku 14.20 Peryskop 14.45 Międzynarodowe sympozjum muz. 15.10 Pierwsze óbro ty — muzyczne premiery 15.30 Tawerna pod solenizantem 15.50 Zwierzenia prezentera 16.15 Kronika zespołu „I Dik Dik" 16.40 Analogie poetyckie 17.00 Perpe-tuum mobile — mag. 17.30 „Jego dwie żony" — ode pow. 17.40 Warszawskie piosenki 18.00 Rozmo wa o filmach 18.15 Polonia śpiewa 18.35 Mój magnetofon 19.00 Teatr PR: „Ściana" — słuch. 19.35 Mini--max 20.10 Wielkie recitale: J. Hofman w Filadelfii 21.05 Nad Za toką Gdańską 21.25 Melodie z autografem S. Mikulskiego 21.50 Opera tygodnia 22.08 Gwiazda s:edmiu wieczorów 22.20 Wizerun ki ojczyste 22.35 Powracająca melodyjka 23 05 Muzyka noca 23.50 Gra W. Nahorny. • KOSZALIN na dzień 15 bm. (sobota) na falach średnich 188.2 i 202,2 m oraz UKF 69,92 MHz 5.40 Radiowa wszechnica rolnicza 7.00 Serwis dla rybaków 7.02 Ekspres poranny 16.05 Śpiewają Jerzy Połomski i Sława Przybylska 16.25 „Państwo na co dzień" — komentarz T. Gawrońskiego na temat Uchwały VI Zjazdu PZPR 16.30 Koncert chopinowski 16.50 Z cyklu: „Gospodarskie obrachunki" — rozmowa z przew. Prez. MRN w Koszalinie — J. Bajsarowiczem 17.00 Przegląd aktualności wybrzeża 17.15 Kaszubskie tradycje — aud. słowno-muz. w oprać. I. Bieniek 17.55 Od melodii do melodii 18.15 Serwis dla rybaków. na dzień 16 bm. (niedziela) 8.45 Felieton Cz. Kuriaty 8.55 Rok 1972 w BWA — aud. X. Bieniek 9.10 „Najbliższa ojczyzna" — montaż słuchowiskowy Cz. Kuriaty 11.00 Koncert życzeń 11.4# Prezentujemy melodie kołicertu życzeń na 6 lutego 72 r. 22.25 Koszalińskie wiad. sportowe 1 wyniki losowania szczecińskiej gry lic* bowej „Gryf". (CTIŁEWfl UA na dzień 15 bm. (sobota) 10.30 „Otello z M-2" — nowela filmowa TVP 15.55 Program I proponuje 16.15 Redakcja szkolna zapowiada... 16.30 Dziennik 16.40 Teatr Młodego Widza Dzieje Tristana i Izoldy". 17.35 Spotkania z przyrodą 18.00 .„Jak urządzić mieszkanie" — program z cyklu: „Mieszkaniowe progi" 18.30 .Pegaz" — magazyn kulturalny 19.20 Dobranoc — Supełki-w<- zełki 19.30 Monitor 20.20 „Z wizytą u was" — program dedykowany Zakładom Mechanicznym „Ursus". Wyk.: A. German, J. Jaroszyńska, A. Jura Wicz, B. Kapica, E. Miodyńska, J. Rawik, R Rolska, K. Rymkiewicz, I. Santor. U. Sipińska, H. Strzelbicka, D. Zaborowska. J. Ho jan, M. Jonkajtys, B. Ładysz, J. Nowak, J. Ofierski, J. Połomski, A. Stockinger. St. Szymański, orkiestra PR i TV pod dyr. H. De-bicha, zespół „Mazowsze". 21.50 Dziennik i wiad. sportowe 22.30 Sprawozdanie z mistrzostw Europy w jeździe figurowej na lodzie — jazda dowolna kobiet (z Goeteborga). PROGRAMY OŚWIATOWE: 9.00 Dla szkół: Geografia dla kl. V — W cieniu wulkanów; 9.55 Zoologia dla kl. VII; 10.55 Geografia dla kl. VII — Niemiec ka Republika Demokratyczna; 12.45 Biologia dla kl. IV lic. — Teoria ewolucji Darwina. na Islefi 1C bm. (niedziela) 8.00 TV Kurs Rolniczy 8.35 Przypominamy, radzimy— 8.45 PKF 9.00 Dla młodych widzów: Telewizyjny KlUb Śmiałych; .Olimpijski tor"! „W puszczy" — film TVP z serii: „Przygody psa Cywila"; Sekretarzyk rodzinny 10.20 Z cyklu: Wizerunki miast TSpotkania płockie" — reportaż z V Ogólnopolskiego Festiwalu Folklorystycznego w Płocku. 10.55 Warszawa w odbudowie i piosence 11.25 Sprawozdawczy magazyn sportowy W przerwie około: 11.50 Dziennik 13.30 Dla dzieci: „Autobus czeri-wony" — koncert dziecięcych zespołów artystycznych 14.20 Węgiel, lancet i hobby — teleturniej (z Łodzi) 15.10 Przemiany 15.40 „Z dziejów zamku" — film TVP 16.10 Sprawozdanie z mistrzostw Europy w jeździe figurowej na lodzie. Pokazy mistrzów (z Goeteborga) 18.00 Z cyklu: inna twarz pomnika — Żywoty pań sławnych — „Miłości pani Gabrieli" Wyk.: A. Raciszówna, K. Kalczyński' S. Pawłowski, J. Zakrzeński. K. Mer es, G. Nehrebecki, J. Kamas 19.00 „Ballada o trombicie" — reportaż Eugeniusza Pacha 19.20 Dobranoc: Klown Kiri 19.30 Dziennik 20.05 „Człowiek z M-3" — fflra fab. prod. polskiej. Wyk.: B. Kobiela, I. Mayr, B. Modelska, E. Szykulska. M. Wodecka 1 inni 21.35 Magazyn sportowy 22.05 Estrada Literacka — Zbigniew Jerzyna „Z ruin powstała". Wyk.: A. Ciepielewska, M. Nie-m.irska, Cz. Byszewski M. Dąbrowski, T. Janczar. „GŁOS KOSZALIŃSKI1 — organ Komitetu Wojewódzkiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej Redaguje Kolegium Redakcyjne — Koszalin, ul. Alfreda Lampego 20. Telefony: Centrala — 62-61 (łączy ze wszystkimi działami). Fedaktor Naczelny — 26-93 Dział Partyjny — 43-53 Dział Ekonomiczny — 43 -53 Dział Rolny — 46-51. Dział Mutacyjno - Reporterski —• 24-95, Dział Łączności r Czytelnikami. ul. Pawła Findera 27a — 32-30, ..Głos Słupski". Słupsk, pi. Zwycięstwa 2 I piętro. Telefon — 51-95 Biuro Ogłoszeń RSW „PRASA" Kos?alin, ul. Pawła Findera 27a. tel. 22-91. Wpłaty na prenumerate (miesięczną — 15 zł, kwartalną — 45 zł, półroczną — 90 zł, roczną — 180 *1) przyjmują urzędy pocztowe listonosze oraz oddziały delegatury „Ruch" Wszelkich informacji o warunkach pre numeraty udzielają wszystkie placówki „Ruch" 1 po«vty Wydawca: Koszalińskie Wydawnictwo Prasowe RS W „PRASA", ul. Pawła Findera 27a. centrala tel. nr 40-27. Tłoczono: KZGraf. Koszalin, ul. Alfreda Lampego 18. KZG zam. B-15 C-2 4v (26) Ja też poznaję tę syrenę - potwierdził Gieniek, Rzeczywiście, przy olirobinie wyobraźni, brunatną plamę na błotniku samochodu można było porównać do odciśniętej na lakierze ludzkiej dłoni. Kapitan odwiózł obu chłopców na Wspólną i bardzo im podziękował „za współpracę z władzami przy poszukiwaniu niebezpiecznych przestępców". A na drugi dzień rano zjawiła się na Tamce kobieta z koszem pełnym kwiatów. Widocznie po raz pierwszy zabrała się za handel uliczny. Wybrała w tym celu miejsce najgorsze z najgorszych, bo na małym placyku przed biurowcem. Kto łam kupi choć jedną różę? Handlarka już przed siódmą rano zjawiła sję na posterunku. Szybko zorientowała się, że nie zrobi tutaj wielkich interesów, więc próbowała sprzedawać swój towar pracownikom biura projektów, podjeżdżających pod gmach samochodami. Nie miała zbyt wiele szczęścia. Kto śpiesząc się do biura ma czas i głowę na kupowanie kwiatów? Wysoki mężczyzna w wieku powyżej trzydziestu pięciu lat, o mocno podwyższonym przez łysinę.czoie, wysiadający ze starej, podniszczonej syreny także odmówi' kupna ładnych róż, które kwiaciarka mu ofiarowywała. Punkt okazał się wybitnie nie handlowy, bo wkrótce kobieta zabrała koszyk z towarem i powlokła się w stronę Nowego Światu. Ale i tam najwidoczniej nie miała „fartu", ponieważ przed godziną drugą po południu wróciła przed biurowiec. Energicznego dzielnicowego, dokonującego obchodu swojego rewiru, w pierwszej chwili mało szlag nie trafił. Na Tamce, na jego ulicy, jakaś handlara! A kwiaty na pewno kradzione. W l®9°, rewirze taki numer nie przejdzie. Dzielnicowy biegiem rzucił się w stronę kwiaciarki, aby nie zdążyła mu uciec Nawet nie próbowała, ale widocznie umiała ładnie prosić, bo dzielnicowy skrzyczał kobiecinę ile wlazło, wreszcie machnął ręką i pozwolił jej zostać na swoim miejscu. . Teraz, kiedy urzędnicy wychodzili z biura, handel szedł trochę lepiej. Kilka kobte' po zawziętym targu kupiło po bukiecie kwiatów, zresztą za zadziwiająco niską cenę. Niejeden z inżynierów i kreślarzy uznał, że dobrze będzie sprawić żonie lub swojej dziewczynie małą niespodziankę różą lub goździkiem, ofiarowanym bez żadnej okazji. Ale właściciel syreny z p!amq rdzy na błotniku i tym razem skwitował usługi kwiaciarki machnięciem ręki. Wsiadł do swojego wozu i odjechał. Inni właściciele samochodów zabierali ze sobą koleżanki i kolegów udających się w tym samym kierunku. Tylko jeden wóz odjechał z samotnym kierowcą. Następnego dnia Witek Iwanicki otrzymał od oficerów milicji ciekawe zadanie. Przed chłopcem rozłożono piętnaście fotografii. Mężczyzni figurujący na tych zdjęciach wszyscy w jakiś sposób byli do siebie podobni. A!bo wysocy, cłbo łysawi lub zupełnie łysi. Mieli podobne nosy i identyczne zarysy podbródków. Chłopiec bez chwili namysłu wybrał jedno ze zdjęć. Wysokiego mężczyznę robiącego ruch, jak gdyby chciał odgonić natrętną muchę. W dochodzeniu dokonał się nagły zwrot. Teraz oko precyzyjnego aparatu milicyjnego skierowało się na inżyniera Kazimierza Niedziecfciego. A właściciel starej, wysłużonej syreny z ciemną p.amą na lewym błotniku ani sie nie domyślał, że jego osoba znalazła się w centrum zainteresowania pracowników Pałacu Mostowskich. Aż do pewnego dnia, ROZDZIAŁ VIII BAJECZKI INŻYNIERA NIEDZICKIEGO W dwa dni później kapitan Janusz Tokarski miał na swoim biurku wszystkie informacje, jakie aparat milicyjny zdołał w tak krótkim czasie zebrać o inżynierze Kazimierzu Ńiedzieckim. Kazimierz Niedziecki urodzony w Ciechanowie przed trzydziestu ośmiu łaty. Syn pracownika tamtejszej cukrowni, obecnie rencisty, zamieszkałego we własnym domku z ogródkiem. Ukończył szkołę średnią w Ciechanowie. Następnie próbował dostać się na Politechnikę Warszawską, jednak nie zdał eazaminu. Rok pracy w cukrowni ciechanowskie] i następny, tym razem poMpUny min, ale już na politechnikę we Wrocławiu. W czasie stadiów przyszły inżynier nie wyróżnił się niczym specjalnym. Egzaminy zdawał na ogół w terminie, ale nie „cum magna laude", lecz zaledwie na trójeczki, czasem na czwórkę, Mniej więcej w terminie ukończył politechnikę ze stopniem inżyniera magistra i wrócił do rodzinnego Ciechanowa, do pracy w cukrowni. Ale atmosfera niewielkiego miasta już nie Odpowiadała młodemu inżynierowi, tym bardziej że we Wrocławiu poznał młodą studentkę farmacji, warszawiankę, która widocznie także uznała, że Wrocław ma mniej wymagających egzaminatorów i tam rozpoczęła studia wyższe. Dziewczyna nie chciała zaszyć się w „jakiejś okropnej dziurze" i mieszkać i rodzicami męża w małym domku bez centralnego ogrzewania, a domagała się powrotu do stolicy. Po dwóch latach pobytu w Ciechanowie, bo młody inżynier tam czekał na uzyskanie dyplomu przez narzeczoną, państwo Niedzieccy przenieśli się do Warszawy. Inżynier początkowo pracował w zakładach im. Kasprzaka, później przeniósł się do jakiejś spółdzielni maszyn precyzyjnych, wreszcie wylądował w biurze projektów, gdzie zdołał już zaliczyć siedmioletni staż. Małżeństwo dorobiło się mieszkania spółdzielczego na Sadach Żoliborskich i... trójki dzieci. W tych warunkach pani magister farmacji zdecydowała na pewien czas rzucić pracę i zająć się wychowaniem trójki pociech. To niewątpliwie odbiło się na budżecie rodzinnym. Nie było możliwości zamiany starej syreny na nowszy, zagraniczny wóz. Niedziecki starał się utrzymać równowagę finansową pracami zleconymi. Na szczęście farmaceutka, poza „kręceniem" pigułek, wyniosła z domu cenną umiejętność - sama szyła dla siebie i dla dwóch córek. To była spora ulga w budżecie rodzinnym. Świadectwa z pracy i opinie były poprawne. Nie wspominały, że inżynier Niedziecki jest geniuszem, a choćby kandydatem na niego, ale podkreślały pracowitość i obowiązkowość dawnego ciechanowiaka. Na jednej tylko z tych opinii sprzed czterech lat ktoś na marginesie napisał uwagę, zaopatrując ją znakiem zapytania: „zbyt dużo pije". Później podobnych uwag nie było. Milicjanci śledzili kilka dni każdy krok inżyniera i. zanotowali, że właściciel syreny jest dobrym kierowcą, jeździ pewnie, ale bardzo ostrożnie. Zwalnia przed każdym skrzyżowaniem^ nawet jeżeli ma pierasTftńctwo droai, (Cd.nO Al T O SC OSCi 0 W OSEK BOZMAITOSCł & WOREK ROZMAITOŚĆ' # WOREK ROZMAITOŚCI# WO Ekwiwalent za pruskq czuprynę Brytyjski związek zawodowy aktorów „Eąuity" wymógł na telewizji i właścicielach teatru, że długowłosym aktorom, zmuszonym do obcięcia włosów (jeśli tego wymaga rola), należy się ekwiwalent w wysokości 20 funtów. Związek twierdzi, że krótko ostrzyżony aktor ma poważne trudności, jeśli kolejna rola wymaga znów długich włosów. Po raz pierwszy ekwiwalent ten wypłacono kilkunastu młodym aktorom, którzy w serialu telewizyjnym mają grać role hitlerowskich oficerów" z typowo pruską czupryną". Praderia ozy dowcip? W mieście Derby (W. Brytania) otwarto saunę - łaźnię fińską dla mężczyzn i kobiet. Louis Mac Donald, przewodniczący komisji sportu w radzie miejskiej wydał zalecenie, mające na celu ochronę obyczajności publicznej: „Kostium kąpielowy dla męż czyzn w saunie musi zakrywać te części ciała, których widok może być niebezpieczny dla kobiet. Kostium dla pań musi zakrywać te części ciała, które mogą być jeszcze niebezpieczniejsze dla mężczyzn". i £ [3 4 |XI r 6 1X1 1 3 9 13 ii ^ 12 13 txj 14 a?Łg/'1" ■ 15 16 [T---r ł? 19 j.......—r 20 Źl r3 U T".............r 25 i stycznego sprzętu; 5) małe dzie cko — pieszczotliwie; 7) osoba przynosząca wstyd jakiejś zbio rowości; 3) kąpielisko nad Bałtykiem; 10) docieranie do sedna rzeczy; 12) wiązka, pęk słomy; 15) okrągłe, ozdobne pismo; 18) v. ćz po»?rzebowy; 20) stare przedm5oty nie orzedsta-wiające większej wartości; 21) napój, trunek; 23) wzdęta fałda na rękawach; 25) pojazd na płazach; 26) pigment mineralny, najczęściej barwy niebie- NIEUŚWIADOMIONY Nie dotknął jej nawet, pamięta — więc czemu się czuje dotknięta? DW!E DROGI Odważni pod prąd płyną — i często giną; sprytni zaś płyną z prądem, do tego... lądem NIEDOSTATECZNE ŚWIADECTWO Nie zawsze głowę ma, kŁo mówi; chapeaux bas! JERZY LESZCZYŃSKI REDAGUJE SŁCPSK1 KLUB SZARADZISTÓW PRZY PDK KRZYŻÓWKA NTR 581 POZIOMO: — 1) szeptana pomoc szkolna; 4) rodzaj tuxy- psyowiwwS"* Rys. ,farts Matćh' „Przy rejestracji funkcjonariusz Urzędu Morskiego do konuje oględzin rejestrowanego środka pływającego, na daje mu numer i zezwolenia na pływanie". „Przestępcy graniczni d!a realizacji swych zamiarów nie wahają się, a stosują najbardziej drastyczne posunięcia". stycznego sprzętu; 5) małe dzie cko — pieszczotliwie; 7) osoba przynosząca wstyd jakiejś zbio rowości; 3) kąpielisko nad Bałtykiem; 10) docieranie do sedna rzeczy; 12) wiązka, pęk słomy; 15) okrągłe, ozdobne pismo; 18) v. ćz po»?rzebowy; 20) stare przedm5oty nie orzedsta-wiające większej wartości; 21) napój, trunek; 23) wzdęta fałda na rękawach; 25) pojazd na płazach; 26) pigment mineralny, najczęściej barwy niebie- PIONOWO: — 1) część zdania; 2) luźna bluza lub broń sportowa; 3) firmament; 4) zwrócenie komuś uwagi; 6) za-czepność, agresywność; 7) żarzące się węgle 8) niezawodowy członek składu sędziowskie^?' 11) współczucie, chęć przyjścia z comoca; 13) mitologiczny przewoźnik przez rzeke Styks; 14) niepotrzebna w moście; 18) zamożność, dobrobyt; 17) los, fatum; 18) renifer amerykański ssak z rodziny jeleniowatych; 19) w łazience; 22) ubiór do łóżka; 24) termin sportowy; 25) stolica Jemenu. Ułożvł „JAR" Rozwiazania — wyłącznie i dopiskiem ..KRZYŻÓWKA NR 581" — prosimy nadsyłać do redakcji w terminie siedmiodniowym, Do rozlosowania: 5 nagród książkowych. Rozwiązanie krzyżówki nr 579: Po-ziomo: — podróż, brzost, sknera, rogoża, chrust, koś arze makrela, ropa, trójząb, kalosze auto, banknot, Szczara, Wale-zy, Sierpc, styl-on, taksówka, ikona, tytuł, stół. Pionowo: — Pasek, rzeka, żwacz, burta, zegar, tiara, herbata, smakosz. Parka, rezon, kolec, lazur, bestia, niemoc, owca, zysk atleta, annały, ptak, tata. kęs, wół. Hasło: do siego roku, czytelnicy! Potęga telewizji ! Telewizja brytyjska wyświet-i la obecnie serial pt. „Casa-| nova": Przygody największego ! uwodziciela wszystkich czasów przedstawione w pikantnych scenach cieszq się dużym powodzeniem u telewidzów. O niezwykłym oddziaływaniu tego serialu zawiadomił w liście do BBC ordynator szpitala rehabilitacyjnego w Dur ham, gdzie leczy się najcięższe schorzenia narządów ruchu. „Kiedy rozpoczyna się wyświetlanie ,,Casanovy" nasi pacjenci rozpoczynają wyścigi o kulach i w wózkach na kółkach, by znaleźć się jak najbliżej telewizora. Żadna terapia ani gimnastyka lecznicza nie pomaga im tak, jak ten serial". Ośla reklama Zarząd miejski małej miejscowości na Sycylii - San Vm-cencio - Palermo postanowił zrobić z niej modną miejscowość turystyczną. Wynajęci spece od reklamy rozkręcili szumną kampanię, propagującą zalety San Vincencio. W wielu włoskich gazetach ukazało się wielkie ogłoszenie: „Przybywajcie do San Vin-cenciol Tu znajdziecie spokój! Żadnych samochodów, motocykli ani łodzi motorowych! Tylko osły znajdują od czasu do czasu drogę przez góry do nas"! W Sapporo (Japonia). gdzie 3 lutego rozpoczną się zimowe igrzyska olimpijskie, przeprowadzono próby wielkiej orkiestry wojskowej, złożonej z 627 ludzi - ściągniętych z wielu jednostek, Orkiestra ta grać będzie w uroczystych momentach olimpiady. Okazało się jednak w czasie jednej z prób, że przy temperaturze minus pięć stopni mun-sztuki trąbek przymarzają do . warg, a zamarznięta ślina zatyka instrumenty. W końcu znaleziono jednak radę: w mroźne dhi" trąbki będą przed koncertem prz$* płukiwane whisky. '*■ premiera Przed sądem w Southham-pton (Wielka Br/tania) stanął niejaki Terence Hiscock, oskar żony o próbę przeszrnuglowa-nia do kraju haszyszu wartości około 100 tysięcy funtów. „Czy nic lepiej ubijać skupionej masy mięsnej na powiecie"? „Uzysk żywca następował by na terenie powiatu", „Wydane nakazy i zakazy w zakresie ochrony plaży, wydm i lasów w pasie nadbrzeżnym podyktowane zostały szczególną troską ochrony przyrody ro zumianej jako ochrona środowisko naturalnego człowieka". (Z listów i pism instytucji wybrał J. K.) Eys. „Parts Maich" Najbardziej pikantny jest fakt, że Hiscock należał do załogi jachtu, należącego do brytyjskiego premiera Edwarda Heatha, który uczestniczył w wielkich regatach na Atlantyku o „Puchar Admirała". E. Heath ma być wezwany na świadka w sprawie żeglarza - przemytnika. „Lekkie zachmurzenie" Po ostatnim oberwaniu się chmury nad okolicami Mediolanu tamtejsza stacja meteorologiczna otrzymała następujący list: „Może zainteresuje was wiadomość, że całą ubieg łą noc spędziłem na wypompowywaniu wody z piwnicy, kto ra znalazła się tam na skutek -Jekkiego zachmurzenia", które zapowiadał wczoraj spiker w telewizji, podając waszą prognozę pogody"? Odkrycie W czasie szaleństw nocy sylwestrowej obsługa lotniska Heathrow pod Londynem musiała zachować, oczywiście, trzeźwość i pozostać na posterunkach. Jak było naprawdę, przekonali się nieliczni pasażerowie, gdy na wielkiej świetlnej tablicy lotów o północy ukazała się data.., 32 grudnia. Gdy zwrócono na to uwagę jednemu z kierowników lotniska, ten popatrzył dłuższą chwilę na tablicę I-powiedział: „To... to— chyba pomyłka",