' Na zdjęciach od lewej: Helena HeJ.ler Feliks Martyn. Feliks Lewandowski Franciszka Szuwała AHons Prondzyński Edward Mentel. Fot. Jan Pieńkoyjski ŁueBzie ciolbref roboty Najlepsi wśród ceramików „Egzekutywa POP PZPR przy Bytowskich Zakładach Ceramiki Budowlanej w Bytowie informuje, że przedsiębiorstwo nasze za trzy kwartały 1971 r. uzyskało następujące wyniki ekonomiczne: wykonanie planu sprzedaży — 101,7 proc., wykonanie produkcji globalnej — 103,3 proc., produkcji towarowej — 100,7 proc., wynik bilansowy — 181,9 proc. Uzyskanie tych dobrych wyników było możliwe dzięki wzmożonej i ofiarnej pracy całej załogi BZCB" — tej treści meldunek otrzymaliśmy niedawno z Bytowa. Cieszy on podwójnie: po pierwsze dlatego, że przez długie lata by-towscy ceramicy mieli kłopoty z wykonywaniem zadań planowych, a po drugie, iż w tym roku przedsiębiorstwo obchodzi 20. rocznicę swojej działalności. Jubileusz uczczono więc godnie — wydatną poprawą pracy i jej efektów. PR Ol .ET AR I USZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ! A B Cena 50 ęr Nakład: 135.719 (AbfotniL EM MSSNS (INF. WŁ.) W sześciu komitetach po wiatowych partii odbyła się wczoraj pierwsza seria spotkań delegatów na Wojewódzką Konferencję PZPR. W spotkaniach ucze stniczyli sekretarze i człon kowie egzekutywy KW, Wspólne konsultacje na temat trybu pracy zbliżającej się Wojewódzkiej Konferencji PZPR przeprowadzono w Białogardzie, Człu chowie, Drawsku, Kołobrze gu, Miastku i Szczecinku* Konsultowano również wybór delegatów na VI Zjazd. Dziś odbędą się podobne spotkania w pozostałych po wiatach. W obecnej fazie przygoto wań do VI Zjazdu instancje partyjne skupiają uwa gę na realizacji zgłoszonych dotychczas wniosków i postulatów. Dziś mówią na ten temat pierwsi sekretarze komitetów powiatowych partii w Miastku — MIECZYSŁAW LEPCZYft SKI i w Sławnie — WALDEMAR ARENDT. % Miastecka organizacja partyjna — mówi tow. M. Lepczyński — wysunęła w dyskusji nad Wytycznymi 161 wniosków. Załatwienie większości z nich leży w kręgu możliwości instytucji i władz powiatowych. 77 wniosków skierowaliśmy do rozpatrzenia i załatwię nia do władz wojewódzkich i centralnych. Z rejestru załatwionych własnymi siłami, wniosków warto wymienić problem rozbudowy Zakładu Wytwórczego PTTK w Miast- (Dokończenie na str. 2) Bytowskie przedsiębiorstwo grupuje zakłady ceramiki budowlanej w sześciu powiatach. Jest potentatem przemysłowym. którego produkcja roczna liczy się w dziesiątkach milionów jednostek ceramicznych, głównie cegieł. Od dobrej pracy ceramików zależy w dużym stopniu rozwój budownictwa. Doceniając to załogi BZCB czynią starania, aby uzyskana poprawa wyników ekonomiczno-pro-dukcyjnych przedsiębiorstwa była stała. Dla zadokumentowania poparcia czynem nowej polityki partii zadeklarowały wyprodukowanie dodatkowo w bież. roku ponad pół min cegieł. W większości zobowiązanie to już wykonano. W cegielniach i innych zakładach ceramicznych podległych BZCB pracuje wielu ofiarnych, dobrych pracowników. Dziś prezentujemy niektórych z nich. Helena Heller — robotnica Zakładu Wapienno-Piasko-wego w Buczku Małym (pow. Złotów). Odbiera ona cegły z prasy. H. Heller znana jest w swoim zakładzie także jako (Dokończenie na str. 2) SŁtJPStCl ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE ROK XX Piątek, 12 listopada 1971 r. Nr 316 ( 6072) W Paryżu odbędzie się Gwintowi! Konferencja Przeciwko Wojnie w lirówliinach W dniach 11—13 lutego 1972 roku w Pałacu Zjazdów w Wersalu odbedzie się Światowa Konferencja . Przeciwko Wojnie w Wietnamie. Wezmą w niej udział przedstawiciele wszystkich organizacji. ugrupowań i ruchów, walczacych o zakończenie wojny w Indochinach. o wycofanie z Półwyspu Indochiń-skiego wojsk amerykańskich, o przyznanie narodom indo-chińskim orawa do samostanowienia. inicjatywy OSP Przygotowaniom do VI Zjazdu partii towarzyszy corai fowszec^niejszy czyn produkcyjny I społeczny. Nowy, cenny meldunek złożyli wczoraj I sekretarzowi KW PZPR, tow. Stanisławowi Kujdzie prezes Zarządu Okręgu Wojewódzkiego Związku OSP. Stanisław Piwowarczyk i inspektor tego związku, Ignacy Talarowski. Wielotysięczna rzesza kosza- Dotychczas wykonano prace lińskich strażaków realizuje długofalowe czyny społeczne, których wartość opiewa na po nad 4,3 min zł. Dzięki tej spo łecznej inicjatywie członków ochotniczych straży pożarnych województwo nasze wzbogaci się do maja przyszłego roku o 26 nowych i 50 wvremontowa nych remiz, ponadto o 6 nowych i 31 wyremontowanych zbiorników wodnych. Strażacy podjęli także 70 innych czy nów — zadeklarowali pomoc m. in. przy remoncie dróg, szkół i sprzętu strażackiego. społeczne wartości ponad 1,3 min zł. (ew) Na str.4.i 5, WYPOWIEDZI DELEGATÓW NA KONFERENCJĘ WOJEWÓDZKĄ PZPR M asjm Jak już wczoraj Informowaliśmy 10 hm. na zaproszenie KC KPZR i Rady Ministrów ZSRR przybyli do Moskwy 1 sekretarz KC PZPR, E. Gierek, członek Biura Politycznego Kr PZPR, prezes Rady Ministrów PRL, P. Jaroszewicz, członek Biura Politycznego, sekretarz KC PZPR, J. Szydlak, zastępca członka Biura Politycznego KC PZPR, wiceprezes Rady Ministrów PRL M. Jagielski. Na lotnisku Szeremietiewo towarzvszy polskich witali: sekretarz generalny KC KPZR, L. Breżniew, członek Biura Politycznego KC KPZR, przewodniczącv Rady Ministrów ZSRR A. Kosygin oraz inne osobistości. Wśród witających znajdował się ambasador PRL w ZSRR, Z. Nowak. Na zdjęciu: podczas przyjacielskiego spotkania w siedzibie KC KPZR. Od lewej — M, Jagielski, P. Jaroszewicz, EJ. Gierek, J. Szvdlak i Z. Nowak. Z orawej przywódcy radz?ec«v z L. Breżniewem (3. od prawej) i A. Kosyginem (2. od prawej). CAF — telefoto Mieszkańcy Santiago entuzjastycznie powitali przywódcę narodu kubańskiego Fidel Castro w Chile SANTIAGO (PAP) Przedwczoraj przybył do Santiago z dziesięciodniową wizytą oficjalną premier Kuby — Fidel Castro. Samolot wiozący premiera Castro wylądował punktualnie o piątej po południu na lotnisku Pudahuel, po bezpośrednim locie Hawana — Santiago. Na płycie lotniska powitał premiera Kuby prezydent Chile — Salvadore Allende, w otoczeniu ministrów i dowódców armii chilijskiej. Następnie premier Castro i prezydent Allende przeszli przed kompanią honorową wojska, po czym otwartym samochodem udali się do miasta. Na bogato udekorowanym lende i przyjaźni między Kubą letnisku, a także wzdłuż całej i Chile. trasy przejazdu, zebrały się Cała prasa chilijska poświę-ogromne tłumy mieszkańców ca czołowe miejsca wizycie pre Santiago, wiwatując na cześć miera Kuby podkreślając jej Fidela Castro, Salvadore Al- polityczne znaczenie dla umoc nienia sił rewolucji w Ameryce Łacińskiej. Dzienniki wyrażają opinię, że przyjazd Fidela Castro do Chile oznacza dalszy krok na drodze ostatecznego przełamania blokady Kuby, narzuconej przez Stany Zjednoczone. W czasie swojego pobytu w Chile, Fidel Castro zwiedzi szereg prowincji tego kraju, znacjonalizowane ostatnio kopalnie miedzi, tereny na których przeprowadzana jest reforma rolna oraz ośrodki studenckie. Państwa socjalistyczne za|jw'łj^K0.pAWlnzera do siedziby ONZ Państwa socjalistyczne zaprosiły ministra spraw zagranicznych NRD Otto Winzera do siedziby ONZ w Nowym Jorku Fidel Castro w Chi!e. Po przybyciu do Santiago na lotnisku powitał go prezydent Chile, Salvadore Allende. Na zdjęciu: (z lewej) premier Kuby F. Castro, obok prezydent Chile, S* Amandę. CAF — AP — telefoto Stały przedstawiciel Czechosłowacji, dr Zdenek Czernik w imie niu 10 państw socjalistycznych — Bułgarii, Białorusi, CSRS, Kuby, Mongolii Polski, Rumunii, Wegier Ukrainy oraz ZSRR, przekazał na ręce sekretarza generalnego ONZ oraz przewodniczącego XXVI sesji Zgromadzenia Ogólnego NZ tekst depeszy, jaka została wysłana do ministra spraw zagranicznych NRD, dra Otto Winzera. W depeszy tej państwa socjalistyczne wyrażają uznanie dla zainteresowania NRD pracami XXVI sesji Zgromadzenia Ogólnego. *Państwa socjalistyczne biorąc pod uwagę fakt, iż bieżąca sesja Zgromadzenia Ogólnego rozpatruje wiele spraw będących przedmiotem bezpośredniego zainteresowania rządu NRD, wyrażają przekonanie, iż byłoby rzeczą pożyteczną przeprowadzenie z ministrem spraw zagranicznych NRD pil nych ' bezpośrednich konsulta cji i wymiany poglądów. Sekretarz generalny ONZ. U Thant przyjął treść depeszy do wiadomości. i Jutrzejszy numer przynosi m. fn.ś * Reportaż Bożeny Sredzińskiej pt. ^Wędrówka do siebie". ¥ Wypowiedzi delegatów na Wojewódzka Konferencję PZPR. „Bieguny" pod red. Tadeusza Kubika * Wirujące stoliki czyli o wiedzy ezoterycznej * Felieton Bez Atu * Recenzje, kąciki, rozrywki umysłowe 4 Fotoreportaż J. Piątkowskiego „Praca I maszyny". Z prac Biura Politycznego KC PZPR 8 to. XI P Ul lii I m WARSZAWA (PAP) Na wczorajszym posiedzeniu Biura Politycznego KC PZPR zapoznano się ze sprawozdaniem Centralnego Związku Rolniczych Spółdzielni Produkcyjnych. W trakcie obrad podkreślono, że w rolniczych spółdzielniach produkcyjnych nastąpił w ostatnim okresie ogólny wzrost efektywności gospodarowania, co znajduje swoje odbicie w osiągania najwyższych w kraju plonów zbóż, w systematycznej poprawie warunków materialnych 1 socjalno-kulturalnych spółdzielców, a szczególnie w życiu codziennym kobiet wiejskich. Wzrasta również pozycja i u-znanie dla rolniczych spółdzielń produkcyjnych w środowisku wiejskim i rozszerza się zakres współdziałania spół dzielni z gospodarstwami indywidualnymi. Biuro Poetyczne nakreśliło zadania, zmierzające do poprawy działalności i kierunki dalszego rozwoju rolniczych spółdzielni produkcyjnych o-raz wskazało na zespół środków ekonomicznych i organizacyjnych dla ich wykonania. Wnioski w tym zakresie po przedyskutowaniu z Prezydium NK ZSL uzyskają formę wspólnej uchwałv Biura Politycznego |KC PZPR i Prezydium NK ZSL. W kolejnym nunkcie obrad Biuro Polityczne oceniło stan przygotowań do VI Zjazdu PZPF i postanowiło zwołać w dniu 18 listopada w Warszawie XII Plenum KC z następującym nerzpdkiem obrad: 1. Zatwierdzenie sprawozdania KC PZPR z działalności za okres między V a VI Zjazdem. 2. Informacja Biura Politycznego z przeprowadzonvch ostatnio rozmów międzypartyjny ch. I sekretarz KC PZPR — Edward Gierek i członek Biura Politycznego KC, prezes Rady Ministrów „ Piotr Jaro- szewicz zapoznali Biuro Polityczne z wynikami rozmów, przeprowadzonych w dniu 10 bm. w Moskwie. Biuro Polityczne KC PZPR w pełni zaaprobowało wyniki tych rozmów uznając, że przyczynią się one wydatnie do dalszego zacieśnienia i doskonalenia współpracy politycznej I ekonomicznej, leżącej w interesie obu bratnich narodów. Spotkanie lektorów GZP WP Współczesne problemy Wojska Polskiego aktualne zagadnienia dywersji ideologicznej, problemy działalności politycz nej emigracji polskiej — to tematy informacji wygłaszanych przez lektorów Głównego Zarządu Politycznego WP w 10 większych zakładach pracy, wyższych uczelniach i w szkołach naszego województwa. Spotkania te, stanowiace formę przekazania informacji dla ogółu społeczeństwa o ważnych zagadnieniach kraju i z zakresu spraw międzynarodowych. odbeda sie dzisiaj w Koszalinie, Słupsku. Bvtowie. Białogardzie i Kołobrzegu. TELgGRA P 1CZNYM * MOSKWA Przewodniczący Radv Ministrów ZSRR A. Kosygin przyjął na Kremlu kolejno ambasadorów Danii oraz Norwegii i odbył z nimi przyjacielskie rozmowy. * RZYM Zebrało sie tu plenum KC Włoskiej Partii Komun;stycz-nej w celu przygotowania kolejnego zjazdu partii zapowiedzianego na oi er wszy kwartał przyszłego roku, * BONN W Bonn podpisano układ o komunikacji lotniczej Związek Radziecki — NRF. . Str. 2 GŁOS nr 316 (6072) W W KRAJU... * UDZIAŁ STRONNICTWA DEMOKRATYCZNEGO w dyskusji nad Wytycznymi na VI Zjazd partii był tematem plenarnych obrad trzech komitetów wojewódzkich Stronnictwa: we Wrocławiu, Szczecinie i Krakowie. W obradach we Wrocławiu uczestniczył przewodniczący CK SD — Z. Moskwa, a w Szczecinie — wiceprzewodniczący CK SD — A. Benesz. W dyskusji nad Wytycznymi członkowie Stronnictwa poświęcają wiele uwagi zagadnieniom gospodarczym, zwłaszcza sprawie dalszego wszechstronnego rozwoju usług i udziału w tym rzemiosła, sprawom socjalno-bytowym, problemom aktywizacji gosDodarczej i kulturalnej małych miast i miasteczek, działalności rad narodowych. KOLEJNY ZESPÓŁ POSELSKI omawiał problemy założeń planu na lata 1371 1975. Rozpatrzono podstawowe proporcje planu, dynamiki rozwoju gospodarki, dochodu narodowego i inwestycji. Wprowadzeniem do dyskusji był referat I zastępcy przewodniczącego Komisji Planowania przy RM — K. Seeomskiego. ^■ ODBYŁY SIĘ dalsze krajowe narady aktywu organiz?c~"i młodzieżowych. Tym razem były to narady aktywu studenckiego ZMS oraz ZMW. Uczestnicy ich koncentrowali się na roli organizacji młodzieżowych w rozwiązywaniu proh?emów dydnk^. cz no-wychowawczych i socjalno-bytowych w środowiskach studenckich. W WARSZAWIE został podpisany protokół o wymianie towarów i płatnościach między Polską a CSRS na rok 1972. Przewiduje on wzrost wartości obrotów handlowych polsko-czechosłowackimi w roku przyszłym o ponad 14 procent. mm * NOWO WYBRANY PARLAMENT EGIPSKI -- Rada Ludowa zebrała się wczoraj na pierwszą sesję. Przemówienie inauguracyjne wygłosił prezydent Egiptu, Anwar Sadat. ¥ PRZEDSTAWIAJĄC W PARLAMENCIE projekt planu rozwoju gospodarczego kraju na lata 1972—1976 premier Cejlonu, pani Bandaranaike oświadczyła, iż rz^d skupi w swym ręku ponad 51 proc. akcji każdego przedsiębiorstwa przemysłowego i handlowego a ponadto mianuje swych dyrektorów w towarzystwach prywatnych. ^ Inwestycje w okresie planu pięcioletniego wyniosą 15 mld rupii, z czego połowa przypada na sektor prywatny. -¥■ KIERUJĄC SIĘ zasadami polityki humanitaryzmu wobec amerykańskich pilotów, których ujęto po zestrzeleniu ich samolotów, gdy bombardowali terytorium DRW, rząd DRW zezwolił na przesłanie tym lotnikom prezentów i listów od rodzin. Rzad DRW podaje w oświadczeniu, że listy należy przekazywać do Hanoi via Moskwa. •¥• WCZORAJ odbyło się w Bonn drugie spotkanie kanclerza NRF Brandta z premierem Indii, Indirą Gandhi. Kontynuowano rozmowy polityczne. Poprzednio Indira Gandhi dokonała wymiany poglądów z ministrem spraw zagranicznych NRF. Walterem Scheelem. Według informacji DPA, omawiano zwłaszcza sprawy związane z konfliktem indyjsko-pakistańskim. -¥■ BRYTYJSKA IZBA GMIN zaaprobowała utrzymanie w przy szłym roku sankcji gospodarczych wobec Rodezji. Decyzja ta została podjęta na 5 dni przed wyjazdem brytyjskiego ministra spraw zagranicznych A. Douglasa-Home do Salisbury, gdzie podejmie on negocjacje z szefem reżimu rodezyjskiego, łanem Smithem. Zdaniem obserwatorów politycznych sankcje te są nie skuteczne i bynajmniej nie zachwiały pozycji białych rasistów w Rodezji. ¥ W REZULTACIE częściowego zawalenia się mostu budowanego w pobliżu Koblencji (NRF) zginęło 12 robotników. Byli Cło głównie Jugosłowianie i Turcy. Nie Wyklucza się jednak, że liczba ofiar śmiertelnych jest wyższa. W dalszym ciągu nie są ^znane przyczyny tego tragicznego wydarzenia. Wielkie demenstfucfe chłopskie w Szymie RZYM (PAP) W Rzymie odbyła się demonstracja ponad 50 tysięcy przy byłych z wielu regionów kraju „połowników", czyli rolników włoskich uprawiających ziemię wielkich feudałów w zamian za opłatę dzierżawną, wynoszącą połowę plonów. We Włoszech jest o.koło miliona gospodarstw rolnych, które prowa dzone są według tego systemu, stanowiącego bezpośrednią pozostałość średniowiecznych stosunków własnościowych i zapewniających latyfundystom pasożytniczą rentę w wysokości około 80 miliardów lirów rocznie (około 130 milionów dolarów). Demonstracja odbyła się w nia im szeregu uprawnień soc-związku z przewidywanym w jalnych. Oświadczyli oni w tym miesiącu rozpoczęciem ob wygłoszonych przemówieniach, rad parlamentu włoskiego nad że utrzymywanie systemu po projektem ustawy, znoszącej łownictwa powoduje wylud-wreszcie system dzierżawy po- nienie wsi w wielu rejonach łowicznej i przyznające rolni- kraju, stały spadek produkcji kom uprawiającym grunty feu rolnej w tych okręgach i po dałów prawo własności użyt- stępującą pauperyzację setek kowanych gospodarstw. Pro- tysięcy rodzin, jekt blokowany jest nie tylko przez związek właścicieli ziem skich, lecz również przez zwią zane z nim ośrodki polityczne, m. in. przez część deputowanych rządzącej partii chadeckiej. Uczestnicy demonstracji domagają się zniesienia połow-nictwa i uzyskania prawa wła sności uprawianej ziemi bez odszkodowania oraz przyzna- (Dokończenie ze str. 1) ku. Należał on do rzędu ważnych w powiecie. Już w przyszłym roku rczpocz nie się unowocześnianie i rozbudowę zakładu. Środki finansowe na ten cel otrzy mamy z Funduszu Aktywizacji Małych Miast. Realizacja tego wniosku umożli wi w efekcie wzrost zatrud nie nia poprawią się warun ki pracy i socjalno-bytowe załogi. Usprawnienie transportu PKS — to problem, który często poruszano w dyskusji. Sekretariat KP w Mia stku zorganizował spotkanie z dyrektorem Zjednocze nia Budownictwa Rolnego. Wspólnie wypracowano wnioski na temat rozbudo wy bazy PKS. Pomyślnego załatwienia doczekał się wniosek załogi Kępickich Zakładów Przemysłu Skórzanego dotyczący budowy własnego ośrodka wypocźyn kowego nad jez. Obłęże. Rozpoczęto jego budowę przy dużym zaangażowaniu załogi, która część prac wy konuje w czynie społecznym. Cenny wniosek padł również w Fabryce Rękawiczek i Odzieży Skórzanej. Propo zycja zmierzała do opracowania doskonalszych wy-krojników do rękawiczek. Dzięki temu zmniejszyłaby się praca przy ręcznym ar- Matnik. nirowaniu. Wykrojnik jest już gotowy. Bardzo dużo uwag i wnio sków zgłosili rolnicy powia tu. Większość z nich sprowadzała się do konieczności budowy nowych magazynów. W związku z tym już w przyszłym roku PZGS wybuduje w Trzebie linie i Wałdowie nowe magazyny na nawozy, zweryfi kowano też plan moderniza cji magazynów zbożowych. — Dyskusja nad Wytycz nymi, zgromadzone w jej trakcie uwagi i wnioski wpłynęły na rozwiązanie kilku trudnych problemów — mówi tow. W. Arendt. — Należy do nich sytuacja w dziedzinie opieki przedszkol nej. W Sławnie brak miejsc w przedszkolach od czuwało się dość dotkliwie. Wysuwana na wielu zebraniach POP propozycja rozbudowy przedszkola nr 1 okazała się trafna. Już rozpoczyna się roboty i jeszcze do końca roku wykona prace wartości 200 tys. zł. W ten sposób uzyska się do datkowe trzy oddziały i znacznie zmniejszy kłopoty pracujących matek. W rejestrze załatwionych wniosków znajduje się też sprawa Zasadniczej Szkoły Zawodowej. Przenie siono ją do starych pomiesz czeń Technikum Wodnych Melioracji. Na tym rozwią zaniu skorzystało również Liceum Ogólnokształcące, które uzyskało zwolnione pomieszczenia. Wniosek sławieńskiej służby zdrowia jest związa ny z planowanym objęciem opieką zdrowotną rolników indywidualnych. Wysunięto wniosek o konieczności kapitalnego remontu przychodni zdrowia. Parę dni temu Prezydium PRN powzięło konkretne decyzje. Są środki na ten cel, zapew niono też wykonawcę. Do grupy wniosków powtarzających się należały uwagi rolników o świadczo nych im usługach. Przedwczoraj na posiedzeniu e-gzekutywy KP omówiono ten problem kompleksowo. Placówki związane z obsłu gą rolnictwa przedstawiły konkretny program uspraw nienia usług do 1972 roku. X)jęto w nim m. in. budowę nowych magazynów, na nawozy, modernizację sieci handlu wiejskiego i punktów skupu. (ew) Powolna Temida NOWY JORK (PAP) W miasteczku Washington (stan Pensylwania) rozpoczął się proces O. Martina, jednego z najemnych bandytów, którzy 31 grudnia 1969 roku zamordowali postępowego działacza związkowego polskiego pochodzenia Josepha Jablonsky'ego. Występując przed ławą przysięgłych w charakterze „świa ■ i 4 Powiadają, ie jeśli jest czarne, powinno być również białe. Gazeta nie tylko krytykuje, ale też chwali. Opowiada o wspaniałych ludziach, o £04 brych czynach. 1* Słów kilka o ndbryee „Informujemy, radzimy, odpowiadamy". Jest to hasło redakcji. Nieźle by było, aby Czytelnik; przyzwyczaił się i do innego hasła: „Odpowiedzcie — prze-, czytamy". Nie zawsze tak by«i wa, o czym świadczy sama treść pytań, którą sLg często powtarzają. \ 1* Z pewnością dobrze Eyłołjy «łę dowiedzieć, kto co w gazecie czyta. Wielu mówi na przykład, ie czyta tylko stronę trzecią i czwartą. Dlaczego? Czy to słuszne? A może warto zorganizować specjalną ankietę. Umieściłbym w niej oprócz pytania „Co tobie daje gazeta", rórwnież inne „Co sam dajesz gazecie'*? Czy napisałeś do nflej? I iłu ludzi z twojej inicjatywy zaczęło czytać i prenumerować ten dziennik? Na zakończenie powiem krótko: kochajmy paszą gazety Ib- jBUNKJKWlCZ V / KoszaUa REFLEKSJE Z SALI OBRAD organizatora, ceni się dyscy-___plinę I zaangażowanie. Starsi EBRAŁO się ich w dziwymJ gospodarzami, z ich słupskim ratuszu pra- głosem liczą sią starsL Ale jest k^teróJ: j^cujfdobrze czy wie dziewięćdziesięciu, to glos rozsądku; dobrej robo- Aktyw słupskiej orga- ty. „Wychowujemy młodych, nizacji Związku Mło- mówił, przez pracę, poprzez dzieży Socjalistycznej, kształtowanie socjalistycznych delegaci na VIII Konferencję stosunków międzyludzkich, po Sprawozdawczo-Wyborczą. Re- przez pomoc ludziom, którzy prezentowali około 8-tysięczną jej potrzebują". Mają w za- organizację, czyli — jak wy- kładzie 9 brygad pracy socjalistycznej, podjęli i realizują z źle! Podobne opinie o swojej organizacji i członkach ZMS przekazał także Józef Sokolnik, przedstawiciel 130-osobowej organizacji w „Korabiu". ZMS obecny Jest takie w szkołach. Ponad 4,5 tysiąca młodzieży szkolnej legitymuje zobowiązania produkcyjne i się przynależnością do Związ-czyny społeczne na cześć VI ku. Sprawozdanie na kornfe-Zjazdu partii. Przepracują rencję mówiło o wielu cieka-1200 godzin i wykonają dla wych inicjatywach młodzieży Obecność ZMS Poseł przyjmuje Dzisiaj od godz. 12 w sie dzibie Wojewódzkiego Zespo łu Poselskiego w Koszalinie (gmach Frez. WRN, pokój 282, II p.) skargi i wnioski ludności przyjmować będzie poseł na Sejm PRJL. czytałem w sprawozdaniu — bez mała połowę słupskiej młodzieży w wieku 18—28 lat. Słuchałem ich przemówień, konfrontowałem to, co mówili z tym, co napisano w obszernym sprawozdaniu, z tym co podkreślał w swoim przemówieniu tow. Wacław Janoszek — przewodniczący ZMiP ZMS. Cała gama spraw, problemów. Duma z osiągnięć, troska o u-sprawnienie tych ^ dziedzin, własnego ośrodka wypoczynko szkolnej, tumiejacS wiedzy, które jeszcze nie dają satysfak wego w Rowach trzy huśtaw- olimpiadach wiedzy o Polsce cji. ki, karuzelę i inne urządzenia, i świecie współczesnym, o pra Mottem do komentarza ze Obecność swoją zetemesow- cach społecznych, rajdzie „Szla słupskiej konferencji ZMS cy „Famarolu" znaczą dobrą kiem zdobywców Wału Pomor mogą być słowa: ZMS jest o- i wydajną pracą, organizowa- skiego", o różnych formach w zakła- niem — nie tylko dla młodych szkolenia politycznego. Tutaj w szkole, — godziwego wypoczynku po obecność ZMS jest oczywista, pracy, imprez sportowych, przez młodzież doceniana. Są O podobnej obecności organi- jednak inne dziedziny, gdzie we wczesnycfi goSzlnaeK rannych, są nawet i tacy, którzy — nie mając innych połączeń — są już tutaj o godzinie 5. Co mają począć, gdzie się podziać? Szczególnie jesienią i zimą, kiedy zimno, deszcz, kiedy mróz daje się we znaki? I słuszne, życiowe postulaty przemawiających delegatów ze szkół: potrzeba zorganizowania w szkołach świetlic, czynnych od wczesnych godzin ran nych. A oto inny problem, gdzie również potrzebna jest pełniej sza obecność ZMS. Jaki jest becny wszędzie — dzie produkcyjnym, w Wyższej Szkole Nauczycielskiej, w życiu kulturalno-o-światowym miasta, na ulicy. Z tego co mówili delegaci na zacji zakładowych i szkolnych mówiło wielu innych akty-swojej konferencji, jakie po- wistów. dawali przykłady, jakie wy- O tym tez myślał na pewno suwali wnioski — można wy- delegat z Północnych Zakła-sunąć właśnie taką konkluzję, dów Obuwia, Wojciech Kuce-Jeden z pierwszych dysku- wicz, kiedy mówił o roli orga-tantów, Bolesław Kliszczyński, nizacji ZMS w środowisku w oś ci znacznie oddalonych od reprezentował, jak podkreślał młodzieży robotniczej. ZMS, Słupska. Rozkłady jazdy pocią — co mi się bardzo podobało mą, autorytet tam, gdzie w peł- gów, autobusów nie zawsze są — całą młodzież zatrudnioną ni angażuje się w sprawy korzystne dla młodzieży. Wie-w „Famarolu". W jego zakła- produkcyjne swojego zakładu, lu młodych chłopców i dziew-dzię młodzi czują się praw- Ceni się dobrego fachowca, cząt przyjeżdża do Słupska jest ona jeszcze niedostateczna. Aktyw zetemesowski widzi je, dyskutuje, próbuje znaleźć właściwe rozwiązania. Dużo młodzieży szkolnej "dojeżdża np. do słupskich szkół. Z Ustki oraz z innych miejsco status, mówił Roman Kurkie-wicz, ucznia szkoły przyzalEła-dowej? Czy jest on robotnikiem czy uczniem? Nie korzysta z ferii zimowych i wiosennych/letnie ma również bardzo skrócone. Nie korzysta z 33, proc. zniżki kolejowej, tak jak jego koledzy z zasadniczych szkół zawodowych. Mówi się o tych uczniach: „Oni zarabiają". Tak, zarabiają po 150 złotych miesięcznie; w zakładzie traktuje się ich jak „zapchaj dziury". Są tam chłopcami do wszystkiego, co oznacza do takiej pracy, której nikt nie chce wykonywać. Miast więc uczyć *ich zawodu — wykorzystuje się do różnego rodzaju posług. Jacy będą z nich fachowcy — pytał mówca. Dobrze, ie działacze ZMS widzą ten ważki problem. Dobrze, że — tak jak na Konferen cji — próbują znaleźć właściwe rozwiązanie, określić w nim swoje miejsce. Nie jest nam, nie może być obojętna — mówili Robert Kant, Władysław Sejfryd, Aleksander Kosieracki, Jolanta Brzozowska, Waldemar Dyryło i wielu innych delegatów — sprawa ludzi młodych/wszystko to, co ich dotyczy. Ich życia, pracy, wypoczynku, zabawy. Także młodzieży nie zorganizowanej, tej która wieczorami szlifuje trotuary ulic. Tutaj szczególnie jest potrzebna obecność ZMS. Słupski ZMS legitymuje się dużym dorobkiem, nie szczędzi wysiłku w działalności społecznej na rzecz swojego zakładu, środowiska, na rzecz młodzieży. Mówili o tej dobrej pracy, zaangażowaniu przedstawiciele instancji partyjnych — sekretarz KW, Tadeusz Skorupski oraz I sekretarz KMiP, Kazimierz Łukasik. „Słupscy zetemesowcy są zawsze z partią", głosiło hasło na ratuszu, gdzie odbywała się konferencja. Wypowiedzi delegatów, to co rzeczywiście rot! organizacja w mieście, pełne zaangażowanie w kampanii przed VI Zjazdem partii — ideowe, polityczne i społeczne, zaangażowanie w produkcji — świadczą o właściwym zrozumieniu roli i miejsca ZMS w naszym codziennym życiu. Potwierdza to także w całej rozciągłości program działania przyjęty na VIII Konferencji. WACŁAW NOWAK Str. 4 GŁOS nr S16 CWT2 Rezerwy organizacji pracy STEFAN GRZEGORZEWSKI jest mechanikiem w WPGR Cbu de w powiecie wałeckim. W gospodarstwie tym pracuje od roku 1950. Jest I sekretarzem POP, członkiem egzekutywy KP prp*? w Wałczu oraz członkiem Komitetu Wojewódzkiego partii. PO TO, aby osiągnąć wzrost produkcji rolnej, potrzebna jest dobra, staranna uprawa, dobre nawożenie, ale także większa dyscyplina pracy (dotyczy to tak pracowników fizycznych jak i umysłowych) oraz właściwa organizacja pracy. Im wyższa mechanizacja rolnictwa, tym problem właściwej organizacji pracy waż niejszy. Jeżeli pojedynczy pra cownik przez godzinę nie ma co robić, to strata nie jest jeszcze tak wielka, ale gdy przez godzinę stoi na polu kombajn (który wykonuje pra cę 50 ludzi), dlatego np. że za-zabrakło worków, to taki postój kosztuje już sporo. Albo przy wykopkach. Nie wystarczy kombajnem wyjechać po prostu na pole i kopać. Powinno się najpierw wykopać obrzeża kopaczką. Żeby potem maszyna nie gnio tła redlin. Przy niestarannych zbiorach po bronowaniu kartoflisko usiane jest niezebra-nymi ziemniakami. Wszystko to są sprawy niby powszechnie znane, ale często się o nich nie pamięta. Inna sprawa, że nasze maszyny roi nicze są często jeszcze mało wydajne. Np. maszyny do zbie rania słomy nie nadążają ze zbiorem słomy p0 kombajnach. W efekcie następują spiętrzenia i opóźnienia w pracach polowych po zbiorach, a to kolei odbija się na staranności upraw, bo czas nagli, i w ostatecznym rozrachunku na zbiorach. Bardzo ważne jest też, aby pracownicy podnosili swoje kwalifikacje zawodowe. To ma także duży wpływ na wzrost produkcji rolnej. Przede wszy stkim powinni być przeszkoleni pracownicy zatrudnieni przy hodowli Ale także m ech ani-zatorzy. Sam, choć nie jestem już najmłodszy, zgłosiłem się na kurs, który ma być prowadzony. Nie zaszkodziłoby, gdybym mógł zdobyć dyplom mistrzowski. Powinno się przy tym pilnować, aby zatrudniać ludzi zgodnie z kwalifikacjami i według kwalifikacji wynagradzać. Z kmych spraw bardzo na sercu leży mi kwestia młodzieży tej pracującej i uczącej się, problem organizacji ich czasu po pracy. Jest w gospodarstwie świetlica z telewizorem. Nam starszym, któ rzy pamiętamy dawne czasy, to wystarczy. Młodzieży, żeby ją przyciągnąć, zatrzymać, trze ba dać magnetofon, inny sprzęt świetlicowy. Młodzież jest na ogół dobra. Chętnie pomaga w pracy przy żniwach, co roku bierze udział w akcji „Każdy kłos na wagę złota". Ale trzeba też o niej pamiętać. Maślankieioicz Przez przemysł do rolnictwa ☆ ☆ ☆ inż. TADEUSZ BARÓW, kierownik zespołu działów obsługi odbiorców Zakładu Energetycznego w Koszalinie. Sekretarz Komitetu Zakładowego PZPR, zastępca członka KW PZPR, członek Komisji Ekonomicznej KW PZPR. W ŚRÓD wniosków zgła- szanych przez energe- przemysł, tam także • z ener-tyków w dyskusji nad gii elektrycznej w znacznie Wytycznymi KC do najbar- szerszym zakresie będzie mo- nia kompleksowego wykorzystania rezerw wszystkich dzia łów gospodarki, a głównie rolnictwa, które może w pełni we. A więc tam, gdzie będzie rozwijać się tylko w oparciu gła korzystać wiejska. gospodarka Z tych też względów kosza lińskie środowisko energe tyków interesuje się bardzo ka. có jest dalej, perspektywami rozwoju prze- odbiorcy. mysłu w naszym regionie. Perspektywy te (jak dotąd) nie są zbyt optymistyczne. gospo- dziej konkretnych zaliczyłbym takie, które możemy zre alizować we własnym zakresie. W takich przypadkach możemy ustalić terminy, wyznaczyć odpowiedzialnych i kontrolować ich wykonanie. Są jednak problemy, których sami nie jesteśmy w stanie rozwiązać. Chodzi przede Niepokoi nas fakt, że wszystkim o wyeksploatowane urządzenia energetyczne, 0 brak dostatecznie dużych środków *na ich modernizację itd. Z drugiej jednak strony zdajemy sobie sprawę, że jesteśmy odpowiedzialni za do- nie można zmienić już przy-stawę energii elektrycznej gotowanych projektów pla-niezbędnej dla ciągłej i nów na bieżącą pięciolatkę, rytmicznej pracy przemysłu to należałoby pomyśleć o roz- 1 coraz bardziej zelektryfiko- woju gospodarki morskiej na wanego wielkotowarowego roi naszym wybrzeżu w latach nictwa. późniejszych, przy opracowy- W dyskusjach prowadzo- waniu programu rozwoju go-nych wśród energetyków po- spodarki morskiej, o którym 0 większe ośrodki przemysłowe. Jest jeszcze jeden problem wymagający rozwiązania. E-nergetycy dbają o stan linii 1 urządzeń energetycznych, mówiąc skrótowo, do liczni- należy do Z doświadczeń wiemy, że w wielu przypadkach stan urządzeń i sieci elektrycznej darka morska rozwijać się odbiorców jest zły, szczegół- nie na wsi. Brakuje konserwatorów, nie ma także dosta- będzie w bieżącym pięcioleciu bez udziału środkowego wybrzeża. A przecież przezna cza się na jej rozwój olbrzy- tecznej liczby zakładów usługowych, które świadczyłyby stawiliśmy sobie pytanie: co należy robić, aby w tej trudnej sytuacji poprawić pewność zasilania w energię elektryczną? Uogólniając zgłaszane wnio ski mogę stwierdzić, że odpowiedź energetyków jest jasna, a mianowicie: — Jeśli nie możemy szybko i radykalnie poprawić stanu technicznego urządzeń, to starajmy się poprawiać organizację pracy o-raz sprawność działania komórek ruchu. Inaczej mówiąc: jeśli przerwy w dostawie są nieuniknione, to pracujmy tak, stwórzmy taką organizację, aby były one jak najkrótsze. I te wnioski są już we wszystkich naszych placówkach realizowane. Prezentujemy też pogląd, że z uwagi na ograniczone środki finansowe i materiałowe, urządzenia energetyczne gwarantujące pewność zasilania, ze względu na ich wysoki koszt, można budować dla energochłonnych odbiorców jakimi są zakłady przemysło- mią sumę 29 mid zi! Skoro konieczne usługi, zajmowały się instalowaniem urządzeń, których rolnicy będą przecież nabywali coraz więcej. Wiemy, że do pełnienia tej roli powołane zostało przedsiębior stwo „ELWOD". Ale tylko w sporadycznych przypadkach spełnia ono tę funkcję, nasta-; sowych wiając się głównie na wykonywanie prac inwestycyjnych. Sądzę, że dalej takiego stanu Mówimy o toczącej się dyskusji przedzjazdowej: gospodarska debata! Nie ma w tym określeniu żadnej przesady, jako że zarówno zakres dyskutowanych spraw, sposób podejścia do rozwiązania określonych zagadnień, jak i praktyczna ich realizacja świadczą o dużym zaangażowaniu społecznym i ideowym ludzi pracy Ziemi Koszalińskiej. W większości przypadków zgłaszane wnioski i propozycje nie są na wyrost, uwzględniają potrzeby, ale biorą pod uwagę nasze możliwości. W Wytycznych na VI Zjazd partii podkreśla się te sprawy. Czytamy tam między innymi: „Każdy obywatel, środowisko społeczne, zakład pracy czy region powinny kierować się w swoim działaniu ogólnym interesem państwa. Racje państwowe, które uwzględniają interes całego społeczeństwa i ze swej socjalistycznej natury służą dobru każdego obywatela są nadrzędne w stosunku do wszelkich motywacji jednostkowych bądź regionalnych". Z dotychczasowego przebiegu dyskusji przedzjazdowej, w tym także zamieszczanej na naszych łamach, można wysnuć wniosek, że zachowana została jedność interesów poszczególnych ludzi, zakładowych kolektywów czy środowisk oraz państwa, całego naszego społeczeństwa. Jak te problemy widzą delegaci na Wojewódzką Konferencję Przedzjazdową? Co oni proponują, jakie, ich zdaniem, należy wnieść poprawki, aby sprawniej działały zakłady pracy, instytucje, aby rolnik mniej czasu mitrężył na załatwianie swoich spraw w urzędach? Oto wypowiedzi delegatów: punkt 61 Wytycz- nie można utrzymywać. Usłu- kolejkach, w przychodniach. Trochę więcej o kobietach IRENA MATUSZKOWI AK, szwaczka w Fabryce Rękawfcsck i Odzieży Skórzanej w Miastku, członek Komitet* Wojewódzkiego PZPR. t NASZEJ fabryce pra- wiada, ie nie ma limitów. cuje ponad 700 osób, A tymczasem w mieście od-wśród których przewa- czuwa się ostry brak miejsc żają kobiety. W ich imieniu w placówkach tego typu i chciałabym powiedzieć, że w każdy może sobie wyobrazić stosunku do tego, co inne za- problemy, jakie przeżywają kłady robią z myślą o kobie- nasze pracownice z zapewnie-tach, nasze pozostają w tyle. niem opieki^ swoim dzieciom. Na przykład kilka lat temu Również wiele kłopotów na-czynny był u nas gabinet le- stręczają kobietom urlopy wy karski i stomatologiczny, ale poczynkowe. Zakład p¥zydzie-teraz został tylko jeden, la je przez cały rok i zasada Uważam, że ponowne zorgani ta jest słuszna. Ale co mają zowanie gabinetu lekarskiego robić kobiety z urlopem, jeśli jest bardzo potrzebne, po- otrzymają go wiosną lub zi-; dobnie też zapewnienie okre- mą, gdy dzieci chodzą do ' sowych badań lekarskich, szkoły? Zostają w domu i ich Wiadomo, że kobiety pracują- wypoczynek jest bardzo proce i prowadzące dom nie ma- blematyczny. W moim odczują czasu na wystawanie w ciu kierownictwo fabryki Fot. A. Radzik wspomina nych KC. W naszym przekonaniu nie gi elektryczne na wsi są jed-| Albo inna sprawa. Od dłuż- jest to kwestia wyłącznie am- nym z najważniejszych pro- szego czasu postulujemy zbu- bicji naszego społeczeństwa, blemów, które należy w pierw dowanie przyzakładowego Jest to konieczność gospodar- szej kolejności rozwiązać. J żłobka i przedszkola, ale nie- cza, konieczność stymulowa- 'zmiennie kierownictwo odpo- Z dwóch hal - taniej BRONISŁAW GÓRECKI, ślusarz narzędziowy Sławieńskich Zakładów Przemysłu Terenowego w Darłowie, sekretarż POP, członek KM PZPR w Darłowie. P O DŁUGICH staraniach naszej dyrekcji zjednoczenia i władz terenowych przystąpiono do budowy nowej odlewni. Za kilka miesięcy część załogi, ci którzy dotychczas pracowali w najtrudniejszych warunkach, z narażeniem zdrowia, przeprowadzą się do nowego, pięknie urządzonego i wyposażonego zakładu. Nowy obiekt daje nam pełną satysfakcję. Ale apetyt rośnie w miarę jedzenia. Nowy obiekt rozwiązuje radykalnie najtrudniejszy problem — warunki pracy. Nie przyczyni się jednak do zwiększenia liczby odlewów, których ciągle brakuje. I na tym tle rodzą się u nas propozycje. W nowej odlewni mamy produkować tyle samo, co w starej, czyli 3 tys. ton odlewów rocznie. My uważamy, że przy niewielkich dodatkowych nakładach można by tę ilość podwoić. Moglibyśmy produkować 6 tys. ton. i tym samym zaspokajać w pełni własne potrzeby, dostarczać innym i wykonywać różne usługi. Obiekt został zbudowany na nowym terenie, który trzeba b.yło uzbroić. Przeprowadzono meliorację, założono różne instalacje, zbudowano kotłownię, magazyny, obiekty socjalne i pomocnicze. Co najważniejsze — żeliwiaki, a więc podstawowe urządzenia produkcyjne, które instaluje się, mogą zapewnić surowiec dla 6 tys. ton odlewów. Potrzebna jest tylko jeszcze jedna hala. W projekcie została ona Drzewidziana do zbudowania w drugim etapie. Uważamy, że do tego drugiego etapu budowy naszej odlewni warto przystąpić już teraz gdyż tym sposobem najlepiej wykorzysta się zainwestowane środki w uzbrojenie nowego terenu i stworzenie rezerw do dalszej rozbudowy. Za takim rozwiązaniem przemawia kilka względów. Do najważniejszych zaliczyłbym obecność na placu budowy przedsiębiorstwa wykonawczego. Ma ono gotowe, nadające się do dalszej eksploatacji, zaplecze budowlane. Zlikwidowanie tego zaplecza, a później tworzenie od nowa, obciąży niepotrzebnymi kosztami budowę nowej hali. Można by także zaoszczędzić sporo środków przeznaczonych na tzw. zagospodarowanie terenu. Najważniejszym argumentem jest jednak możliwość podwojenia produkcji. Odlewy są obecnie artykułem niezwykle deficytowym. W niektórych przypadkach ich brak uniemożliwia podjęcie produkcji potrzebnych maszyn i urządzeń. Zdarza się też, że z braku możliwości świadczenia przez odlewnie usług, przeznacza się na złom sprawne urządzenia tylko dlatego, że nie można dorobić uszkodzonej części. O tym jak liczne są to przypadki, mogą świadczyć zgłoszenia różnych warsztatów naprawczych, a szczególnie państwowych ośrodków maszynowych. Zdajemy sobie sprawę, że każda odmowa z naszej strony wykonania usług oznacza nie tylko nienaprawienie jakiejś maszyny, ale także niewykonanie pracy przez tę maszynę a więc duże straty gospo darcze. Są jeszcze inne względy przemawiające za naszą propozycją. W Darłówku powstanie zakład złomowania statków. Po co angażować tabor kolejowy i wozić złom do odległych ośrodków, kiedy można by go na miejscu wykorzystać do produkcji odlewów. Przewidujemy, że dobudowanie nowej hali i wykorzystanie żeliwiaków na trzy zmiany pozwoliłoby nam zwiększyć zatrudnienie o 80 osób. Te nowe stanowiska pracy bardzo przydałyby się naszemu miastu, a szczególnie naszej młodzieży. Dla tej młodzieży, która wstępuje w wiek produkcyjny potrzebne są także nowe mieszkania. Wspominam o tym krótko, ale to jest także jeden z bardzo istotnych i palących problemów Darłowa, który musi być w najbliższych latach rozwiązany. mogłoby i w tym przypadku pójść na rękę kobietom, gdyby dokładnie przeprowadzano rejestr urlopów w ciągu kilku lat. Wówczas przynajmniej co drugi rok można byłoby zapewnić pracownicom wypoczynek w lecie. Nam, kobietom pracującym, bardzo wiele czasu zabierają codzienne zakupy. Nie mogę powiedzieć, żeby n:e było pod dostatkiem takich artykułów jak mąka, cukier, kasze lub nabiał. Ale powszechnie odczuwa się w Miastku brak tańszych gatunków ryb świeżych oraz śledzi. Złe jest też zaopatrzenie w jarzyny i owoce. Często nie ma co kupić na obiad. Jeśli chodzi o zaopatrzenie w mięso* to widzimy dużą poprawę. Chodzi teraz o to, aby w sklepach ma-sarniczych były tańsze gatunki mięsa po. południu, gdy część z nas wychodzi z pracv i robi pośpiesznie zakupy do domu. Niepokoi nas także zbyt po wolne tempo budownictwa mieszkaniowego. Wielu pracowników otrzymało z '.akła-du pożyczki na wkład do spółdzielrii nVe •' ^':owej ale mają przed sobą długi czas oczekiwania. W najbliższych dwu latach spółdzielnia m esz kaniowa nie otrzyma ani jednego nowego domu. A tymczasem obecnie pil^e potrzebuje w Miastku mieszkań przynajmniej »osiemdziesiąt rodzin! W rozmowach międz-" sobą często dyskutujemy na temat możliwości zrównania zasiłków chorobowych i macierzyńskich dla pracowników fizycznych i Umysłowych. W naszym odczuciu różnice te są niepotrzebne i wywołują nastroje żalu, poczucie niedoceniania jednych, wywyższania drugich. Sądzę, że sprawa wymaga chyba wnikliwego rozpatrzeni* GŁOS nr 316 (6072) 'Str. 5 Ranga odpowiedzialności JERZY ISTOCZAK Już 17 lat pracuje jako traktorzysta I zarazem kombajnista w Wieloobiektowym PGR w Pustarach w powiecie kołobrzeskim. Przyjechał z grupą zaciągu pionierskiego, w Pustarach zdobył wykonywany obecnie zawód i założył rodzinę. Od 5 lat pełni funkcję sekretarza POP. Jest członkiem Komisji Rewizyjnej KW PZPR. UTWORZENIE przedsiębiorstwa wieloobiekto-wego postawiło nowe i większe zadania przed naszą organizacją partyjną. Wprawdzie najliczniejszą grupę stano wią członkowie partii w samych Pustarach; ale mamy także po kilku towarzyszy w Swielu-biu i Ząbrowie. Ponadto przyj mujemy do POP grupę partyj ną z warsztatów, które przeka zał nam POM w Rymaniu. Pro wadzimy więc pracę partyjną w grupach i poprzez członków egzekutywy POP. Jakie sprawy dominują w naszym programie działania? Gospodarstwo na skutek m. in. błędów popełnionych w ub. latach przy planowaniu struktury zasiewów, poniosło znacz ne straty, szczególnie w produkcji zwierzęcej. Zabrakło pa szy. Teraz odrabiamy te zaniedbania, np. obecnde mamy o 200 ton kiszonki więcej, niż w tym samym okresie ub. roku. Wszystkie zielonki zostały zebrane w terminie, osiągnęliś my wysokie plony zbóż, zwięk szamy pogłowie zwierząt. Ale też na każdym zebraniu podkreślamy odpowiedzialność członków partii za jak najlepsze wykonanie powierzonej so bie pracy. Wnioski wysunięte na zebraniu muszą być wykonane. Takie postępowanie u-macnia pozycję i autorytet or ganizacji partyjnej wśród całej załogi Podnieśliśmy rangę współza wodnictwa pracy. To jednoczy brygady i zachęca do pracy. Przyrzekliśmy ludziom, że zajmiemy się energicznie poprawą warunków bytowych i socjalnych. Np. 10 czterorodzinnych domków wybudowano nam we dług projektów tzw. budownictwa oszczędnego. Obecnie trzeba je modernizować, a tak że remontować stare obiekty. Utworzyliśmy grupę budowlaną, która przeprowadza remon ty i unowocześnia budynki mieszkalne. Pomaga w tym również brygada z warsztatów mechanicznych. Nie brak problemów, których rozwiązanie zależy od decyzji nawet władz centralnych. Wnioski w tych sprawach przedłożyliśmy na powiatowej konferencji przedzjazdowej. Należy przeprowadzić korektę Układu zbiorowego pracy. Następnym problemem jest mechanizacja. Obecnie posiada my 5 kombajnów i 27 ciągników. Liczba maszyn będzie sy stematycznie wzrastać. Oznacza to jednocześnie więcej kło potów ze zdobyciem części zamiennych do maszyn. Nie wszystko jesteśmy w stanie wykonać na miejscu, we włas nych warsztatach. Najwyższy czas rozwinąć produkcję maszyn o częściach zunifikowanych. Np. kombajn zbożowy ma kilka silników i każdy innego typu. Każda awaria ozna cza kilkudniowy przestój maszyny, bo trzeba szukać po wo jewództwie silnika określonego typu. Podobnie jest z ciągnikami. Domagamy się od ludzi rzetelnej, wydajnej pracy. Ale takie żądanie ma uzasadnienie wówczas, gdy dobrze i rzetelnie będą się wywiązywać ze swoich obowiązków liczni partnerzy rolnictwa. - Mk FoL J. Patan Haiafseslw ludzkim islssefesm FELIKS LASKUS pracuje od 1949 r. w Słupskich Zakładach Sprzętu Okrętowego obecnie jako frezer w narzędz.iowni. Z 44 lat życia — 26 spędził w Słupsku. Jest I sekretarzem Komitetu Zakładowego partii, członkiem egzekutywy KW PZPR, radnym mrn w Słupsku. gy| IE PRZESADZĘ, jeśli mk powiem, że nasze zakła-dy i załoga weszły w bieżący rok z bardzo ciężkim bagażem trudnych spraw do załatwienia. Teraz po przeszło 10 miesiącach, organizacja par tyjna mogła sporządzić, na o-statniej Konferencji, napawający otuchą bilans. Mamy sporo spraw załatwio nych. Naszą największą bolączką była przebudowa ul. Szczecińskiej. Od w-rześnia kursuje już normalną trasą au tobus miejski do naszych zakładów. Oznacza to, że pracow nicy nie muszą tracić dodatko wych godzin na objazd. nież coś dajemy. Przed VI Zjazdem partii załoga podjęła cenne zobowiązania i czyny społeczne. Np. zwraca uwagę praca warsztatów szkolnych i koła PTTK, które zobowiązały się razem budować boiska sportowe przy szkole. Jednakże najważniejszym za daniem organizacji jest nadal — moim zdaniem — praca ide owo-wychowawcza, oraz troska o dobre stosunki międzyludzkie. oczekiwaniu na autobus .Latem zaś na boiskach sportowych. Będziemy również więcej u-wagi poświęcać uczniom szkoły przyzakładowej, która ma przecież szkolić przyszłych pra cowników zakładu. Wiele może zrobić nasza organizacja ZMS, która stać na prowadzenie świetlicy, zapewnienie godziwego i aktywnego wypoczynku po pracy i rozrywki. Będziemy rozmawiać z człon kami partii, bezpartyjnymi, szczerze wyjaśniać trudne spra wy. Chcemy kształtować właś ciwe postawy członków partii, tak w zakładzie jak i poza nim. Po wydarzeniach grudniowych' umiała nasza organizacja znaleźć swoje miejsce, jest lepiej widoczna jej rola w zakładzie. Dążymy do umocnienia organizacji partyjnej, zwiększenia jej wpływu na kształtowanie 0 równe szanse ii LIDIA KNUTH 14 łat pracuje w zawodzie nauczycielskim, od I lat kieruje Szkołą Podstawową w Niepoględziu. Jest drugim sekretarzem POP, członkiem Komitetu Powiatowego partii w Bytowie, wiceprzewodniczącą WKKP. EDNYM z naczelnych za- nie. Dużo energii kosztowało dań oświaty jest zapewnie- mnie, aby przekonać odpowied I nie jednakowych warunków nauki i startu życiowego dzieciom i młodzieży w mieście i na wsi. W tym celu w na szym województwie opracowa no długofalowy plan likwidowa nia szkół jednoklasowych i organizowania dużych, dobrze wyposażonych szkół ośmioklasowych. Nikt rozsądny nie kwestionuje słuszności tego po mysłu, ale jego praktyczna rea lizacja napotyka już obecnie na wiele trudności. Podstawowym problemem, który trzeba rozwinąć, to sprawa dowożenia dzieci do szkół. W tej dzie dżinie nie można liczyć na do brą wolę kierownictwa pegeerów czy gospodarzy indywidualnych, których nawołuje się do zorganizowania dowozu dzieci do szkół .Władze wojewódzkie łącznie z kuratorium muszą dać jasną odpowiedź, czyim obowiązkiem jest zapewnić dzieciom transport i określić odpowiednie na to fundusze. W przeciwnym razie cała słuszna idea w wielu miejscowościach naszego powiatu i województwa pozostanie na papierze. Wiele szkół ośmioklasowych w naszym powiecie pracuje w ciasnych i nieprzystosowanych pomieszczeniach. Pilną sprawą jest budowa gmachu dla szkoły ośmioklasowej w Nie-zabyszewie (koło Bytowa) i wreszcie przyznanie szkole, którą kieruję, odpowiednich pomieszczeń. Szkoła mieści się w pałacu, który jest własnością pegeeru, ale mimo to dysponujemy zaledwie trzema typowymi klasami. Reszta pa łacowych pomieszczeń jest zamknięta na klucz i otwiera się je tylko na lato, na przyję cie dzieci pracowników Zakła dów Naprawczych Sprzętu Sa mochodowego w Pile, które przyjeżdźaia dc nas na kolo- nie instytucje, że takie postępowanie jest niewłaściwe, że cały pałac powinien być do dy spozycji naszych władz oświatowych. Wszystko wskazuje na to, że otrzymamy wymaganą powierzchnię. Chcąc zapewnić odpowiedni poziom nauczania w szkołach wiejskich należy także dostarczyć im więcej pomocy naukowych, gdyż dotychczasowe szczupłe środki nie wystarczają nawet na najbardziej podstawowe przyrządy i aparaty. Konieczne jest też zapewnienie nauczycielom możliwości dokształcania się. Chodzi głównie o to, aby więcej nauczycieli mogło uzupełniać wykształcenie w Wyższej Szkole Nauczy cielskiej w Słupsku. Dotychczasowe limity na studiach za ocznych są nieżyciowe i należy je zlikwidować. I wreszcie ostatnia sprawa, która wiąże się z wyrówriywa budowy przedszkola, między Wspominałem już, że spora część załogi — to ludzie młodzi. Wiele z nich dojeżdża do pracy. Przebywają w kilku różnych środowiskach. Nie- W ślad za otwarciem krót- wiele dla nich na razie można szej drogi — przyszło urucho- jeszcze zrobić, gdyż zakład stosunków międzyludzkich. My mienie stołówki zakładowej, ciągle jeszcze znajduje się ślę, że jest to i nadal będzie — prowadzonej przez „Społem", właściwie w stadium organi- obok spraw bytowych i pro- z której korzysta co najmniej zacji. Ale już w części świetli- dukcyjnych _ najważniejsza piąta część załogi. Na razię cy wyodrębniono miejsce na dziedzina pracy każdej organi stołówka wydaje obiady, ale stół pingpongowy, gdzie mło- zacji partyjnej w zakładzie, rozważa się możliwość przygo dzi będą mogli spędzić czas w towywania śniadań. Jednym z większych osiągnięć, polepszających warunki socjalno-bytowe załogi, była rozbudowa ośrodka wypoczyn kowego w Świeszynie. Wspólnie ze Stocznią w Ustce otrzymaliśmy dodatkowe fundusze na nasz wkład w rozbudowę ośrodka. Rozbudować też chce my mały ośrodek w Gałęzo-wie, gdzie w czynie społecznym załoga na razie zbudowała schronisko dla wędkarzy. Zakłady Sprzętu Okrętowego zatrudniają ludzi młodych. Są również i młode małżeń-stwa^Z^leży więc wszystkim na budów nictwie mieszkaniowym, Otrzymaliśmy już w zakładzie kredyty na pierwszy blok z budownictwa zakładowego. Sprawą dyskusyjną jest na razie lokalizacja tego domu. Decyzja oczywiście należy do władz miejskich Słupska, ale, zdaniem załogi — lepiej byłoby stawiać ten dom nie na przeciwległym krańcu miasta, lecz bliżej zakładu, choćby na Zatorzu. Obliczamy sobie, że zbudowanie takiego domu daleko od zakładów oznaczałoby pozbawienie miasta jednego autobusu w godzinach szczytu — na dojazdy do pracy. W perspektywie widzimy potrze- niem przez szkoły szans zycio wych młodzieży w miastach i wsiach. Pilną, nie cierpiącą zwłoki sprawą jest zapewnienie systematycznej opieki zdro wotnej uczniom szkół wiejskich. Owszem, są szkoły, do których lekarz regularnie przy jeżdżą i przeprowadza badania, ale więcej jest takich szkół, gdzie nie ogląda się lekarza przez cały rok. Szczegół nie zaniedbana jest opieka sto matologiczna. Trudno jest mi podać gotową receptę jak należy rozwiązać ten problem, a-le jako pedagog uważam go za niezwykle pilny. zakładowego, lub zakładowego I to są właśnie postulaty organizacji partyjnej, całej załogi, które w znacznej części — również dzięki aktywności dyrekcji — udało się załatwić. O tym co się dzieje w zakładzie, jakie są najważniejsze kiorunki działalności ekonomicznej, socjalnej, dyrekcja informuje Komitet Zakładowy partii, załogę. I ten postulat, zgłaszany w minionych miesiącach, jest coraz lepiej reali zowany. Nie tylko żądamy, ale rów- Wnioski i postulaty zgłoszone vi czasie kampanii przedziazdowef Zgłoszono ich kilka tysięcy. Prawie 85 proc. przyjęły do realizacji podstawowe organizacje partyjne i władze powiatowe. Do władz centralnych I wojewódzkich wpłynęło 390 wniosków. Z dziedziny rolnictwa i leśnictwa 132, z problema tyki ekonomiczno-produkcyjnej, kierowania i zarządzania gospodarką 118, w sprawach oświaty i kultury oraz wychowania młodzieży 90. A OTO CIEKAWSZE Z NICH: Jn Poprawienie zaopatrzenia dunkowych i wyładunkoWych wsi w mniejsze maszyny rolni na mniejszych węzłach PKP. cze, lepiej przystosowane do celem podniesienia ich efek-potrzeb w gospodarstwach roi tywnoścL nych. Zwiększenie dostaw ma- szyn i polepszenie jakości Określenie zakresu kompe-sprzętu do prac leśnych, np. zjednoczeń i^ rad narodo łańcuchów i pił mechanicznych w odniesieniu do przed _ ' siębiorstw podporządkowanym Uproszczenie przepisów w radom. sprawie zakupu materiałów budowlanych dla rolników in- Wprowadzenie wtórnych e-dywidualnych oraz formalnoś &zaminów kwalifikacyjnych ci związanych z wydawaniem d!a kadry inżynieryjno-tech-zezwoleń na budowę. nicznej i średniego personelu . . technicznego, którzy nie wy- Wytwarzanie więcej wysoko wiązują się ze swoich obo-wartosciowych i wysokoskład- wiązków. nikowych nawozów. Nawozy mineralne powinny być pako- Zwiększenie budownictwa wane w worki. mieszkaniowego w miastach. TT . zwracając szczególną uwagę Uporządkowanie spraw zwią na polepszenie jakości i fun-zanych z odszkodowaniami wy kcjonalności nowo oddawa-płacanymi rolnikom za znisz- nych budynków. Zestaw pro-czenia plonów przez zwierzy- jektów w województwie prze-nę leśną. Szacunku szkód win- widuje budynki mieszkalne, ny dokonywać prezydia gro- których rozwiązanie konstruk madzkich rad narodowych cyjne uniemożliwia lub utrudnia stosowanie prefabrykatów i uprzemysłowionych mc- wspólnie z PZU. Przyśpieszenie zakończenia prac Prezydium WRN nad pla nem regionalnym i planem wiejskiej sieci osiedleńczej. Zmechanizowanie prac zała- Nie traćmy i oczn spraw ludzi Kazimierz niedZwiedzki ód 15 lat pracuje w pgr Karści- runki mieszkaniowe w starym Szęzególnie tam, gdzie jest no w powiecie białogardzkim. Rozpoczął pracę jako elektryk-kon-serwator, następnie pełnił obowiązki magazyniera, a ostatnio został wybrany etatowym przewodniczącym Rady Zakładowej Kombinatu PGR w Karlinie. Jest radnym GRN i sekretarzem POP, a do niedawna pełnił również obowiązki przewodniczącego rady robotniczej. budownictwie były zbliżone do tych w nowych obiektach. Spo dziewamy się, że ten problem uda nam się rozwiązać przy pomocy organizowanej bryga dy budowlanej. dużo małych dzieci. Sprawy socjalno-bytowe pra cowników traktowane są obec nie na równi z zadaniami pro dukcji, a nawet z większą tros ką. I to już przynosi owoce. zrobiliśmy dobry początek: nie Np. gospodarstwo Karścinowy DO kombinatu należy