18 bm. premier Piotr Jaroszewicz zwiedził budowę osiedli war- Trwają kanadyjskie rozmowy A. Kosygina NOWY JORK (PAP) Jak donosi w korespondencji z Ottawy agencja France Presse, pierwszy dzień oficjał nej wizyty premiera ZSRR A-leksieja Kosygina w Kanadzie przebiegł pod znakiem zbliżenia politycznego i wzajemnego zrozumienia jako warunków odprężenia na świecie. Poniedziałkowe rozmowy A. Kosygina z premierem Kanady pierre Trudeau trwały trzy godziny. (Dokończenie na str. 2) 1 prac Biura Politycznego KC PZPR PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ! Cena 50 er Nakład: 129.G97 U P PRZED RAKSZAWA (PAP) Jeszcze 43 delegatów wybrać mają organizacje partyjne działające w wielkich zakładach przemysłowych, transportowych i budowlanych. Pozostali — z ogólnej iiczby 308, którzy mają otrzymać mandaty tą drogą — już je otrzymali. Oznacza to. że znane są nazwiska blisko 15 proc. tych wszystkich którzy na VI Zjeździe posiadać będą prawo głosu. Warto więc w związku z kładów pracy na Zjeździe i aktywnych działaczy mło-tym zwrócić uwagę na fakt, praktycznie w 100 proc. rekru dzieżowych. że reprezentanci wielkich za- tują się z pierwszego frontu Wczoraj obradowały dalsze produkcji. Zdecydowanie też konferencje zakładowe m. m. przeważają wśród nich wyso- w Łodzi, Bydgoszczy i Warko kwalifikowani robotnicy, a szawie. bardzo często — brygadziści Każdy nieomal dzień przy-i majstrzy kierujący zespoła- bliża zakończenie tej fazy mi obsługującymi najbardziej kampanii. Zwiększa się nato-nowoczesny różny sprzęt, w miast z każdym dniem liczba podstawowych dla gospodarki partyjnych konferencji powia-narodowej dziedzinach wy- towych, dzielnicowych i miej-twórczości. Zwraca też uwagę skich. I tak też będzie to, iż najliczniejszą grupę praktycznie do końca miesią-wśród wybranych stanowią ca, bo przecież już w pierw-luazie, którzy nie przekroczy- szej dekadzie listopada zaczną li jeszcze 40 lat. Dość znaczny obradować konferencje woje-jest przy tym procent kobiet wódzkie, będące ostatnim akordem przed Zjazdem. ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE ROK Środa, 20 października 1971 r. Nr 293 (6049) WARSZAWA (PAP) Biuro Polityczne KC PZPR w dniu 19 bm. rozpatrzyło na tle aktualnej sytuacji międzynarodowej iierunki działalności rządu PRL w dziedzinie polityki zagranicznej na rzecz dalszego odprężenia, współpracy i bezpieczeństwa w Euro pie oraz, po wysłuchaniu informacji ministra spraw zagranicznych Stefana Ję-drychowskiego, zaaprobowało działalność delegacji PRL podczas debaty generalnej na XXVI sesji Zgro madzenia Ogólnego ONZ. W kolejnym punkcie obrad, Biuro Politlczne, przy udziale przewodniczącego 3DP, Stanisława Mojkow-skiego rozpatrzyło projekt zamierzeń w dziedzinie do-ooru, kształcenia i innych szawskich: ..Piaski" i „Stegny". Towarzyszyli mu: I sekretarz KW PZPR, J. Kępa, przewodniczący St.RN, J. Majewski, min. budownictwa i materiałów budowlanych — J. Giersz. Ni zdjęciu: w czasie zwiedzania budowy osiedla „Piaski". Od , lewej: brvgadzista montażowy Zdzisław Mianowski .dyr. Kom-form podnoszenia kwalifi- j binatu Uprzemysłowionego inż. Leon Młynarz premier Jaroszewicz, sacji kadr dziennikarskich. caf — Dąbrowiecki — teiefoto Stan żapalny na granicy zagraża wybuchem Wojownicze oświadczenia prezydenta Poklsfanu Kontakty mediacyjne wielkich mocarstw? PARYŻ, WASZYNGTON, DELHI (PAP) Napływające z Indii i Pakistanu wiadomości w dalszym ciągu wskazują na istnienie (BRAPICZNYM 1 SKRdCIE KRAKOWSKIE LOTNISKO * KRAKÓW Dobiega końca przebudowa krakowskiego lotniska. Już za niespełna 2 tygodnie krakowskie lotnisko oddane zostanie do użytku. Poczynając od 2 listopada Kraków otrzyma cztery połączenia z Warszawą. Ponadto będzie miał stałe połączenia z Gdańskiem i Szczecinem. ZLOT STUDENTÓW ZSRR * MOSKWA Na Kremlu rozpoczął się wszechzwiązkowy ziot studentów. Do przedstawicieli 5-mi-lionowej rzeszy młodzieży aka demickiej przemówił sekretarz generalny KC KPZR, Leonid Breżniew. DNI ELEKTRYKI BUŁGARSKIEJ * WARSZAWA 19 bm. zainaugurowano w Warszawie „Dni Flektryki 73,1 garskiej w Polsce" zorganizowane po raz pierwszy w naszym kraju. Analogiczna im-, ' preza, prezentująca polskie ! osiągnięcia w dziedzinie elek-[ tryki .odbyła się w maju bież. Lroku-W ~ stanu zapalnego między obu tyuchodźców, którzy znajdują mi państwami. Rozgłośnia ra- się obecnie w Indiach. diowa w Karaczi pedała, że 29 Prezydent Pakistanu Yahya osób zginęło, a 41 zostało ran- Khan udzielił wywiadu pa- nych w rezultacie ostrzału ryskiemu dziennikowi „Le przez artylerię indyjską rejo- Monde", w którym utrzymuje, nów przygranicznych Comilla, że obecnie Pakistan Wschodni Randpour, Dżessore, Mymen- jest okrążony przez 8 dywizji singh i Sylhet we "Wschodnim indyjskich. Yahya Khan twier Pakistanie. dzi, iż nie chce wojny, jednak- Premier Indii Indira Candlii odwetowy. Jeśli oświadczyła we wtorek w Del Równocześnie prezydent Pa- kistanu powiedział, że nie mo muje się poważna sytuacja, a- zrezy5nować z prawa do le Indie czynią wszystko, aby cia powinno być stworzenie WJ>chod"«°si| przywódcy w Pakistanie Wschodnim wa- runków. które umożliwiłyby wschodmopakistansk.ego. szej powrót do kraju ponad 9 min (Dokończenie na str. 2) Malarstwo kołobrzeżan w Bratysławie ¥ (Inf. wł.) organizatorów wystawy do Bratysławy wyjechał J, Sciesiński oraz Z inicjatywy Departamentu kierownik Wydz;ału _ Kultury Pre Współpracy Kulturalnej i Nauko- zydium MF.N — J. Lissowski. wej z Zagranica MSZ w Warsza- W grudniu wystawa eksponowa-wie, w salonie wystawowym Ośrod na bWzie w Pradze, a następnie ka Informacji Polskiej w Braty- w kilku większych miastach Czesławie eksponowane będzie ma- chosłowacji. Ostatni etap — to sa-'arstwo reg:onslno-marynistvczne lon wystawowy Czvte!ni Pot^1' kołobrzeskich plistvków. Tema- w Wiedniu. W oprawie płastycz-tem 40 obrazów olejnych jest mia nej wystawy, prócz olansz zawie-sto i morze. rających dane o dorObku warszta-21 bm. nastąpi uroczyste otwar- towym autorów, znajduje się takcie wystawy, na która złożą się że plansza prezentująca Kołobrzee prace Kazimierza cebuli i Jerze- — jego historię,„dorobek oraz go Sciesińskiego. Na zaproszenie perspektywy* |mir) Wizyta premiera PiaSra Jaroszewicza w Jugosławii WARSZAWA (PAPJ Włodzimierz Janiurek, dyrek- tor generalny w Urzędzie Ra- Na zaproszenie przewodni- dy Ministrów — Wiesław Wa-czącego Związkowej Rady Wy niewski oraz inne osobistości, konawczej Socjalistycznej Fe- W skład delegacji wchodzi deracyjnej Republiki Jugosła- również ambasador PRL w wii Dżemala Bijedica — w Socjalistycznej Federacyjnej dniach 21—24 października br. Republice "" Jugosławii — Ja-przebywać będzie z oficjalną nusz Burakiewiez. przyjacielską wizytą w Socjalistycznej Federacyjnej Republice Jugosławii prezes Rady Ministrów PRL PIOTR JAKO SZEWICZ. Premierowi P. Jaroszewiczowi towarzyszą: minister handlu zagranicznego — Kazimierz Olszewski, minister przemysłu maszynowego — Tadeusz Wrzaszczyk, podsekre tarz stanu w MSZ — Józef Czyrek, podsekretarz stanu przy Radzie Ministrów — IV (INF. WŁ.) W nadchodzącą niedzielę obradować będą następne przedzjazdowe konferencje powiatowe PZPRr w Kołobrzegu, Sławnie, Szczecinku i Wałczu. I sekretarza KP partii w Wałczu , tow. Fortunata Nowickiego zapytaliśmy, co osobiście uważa za najcenniejszy dorobek dotychczasowego przebiegu dyskusji przedzjazdowej w tym powiecie. — W dyskusjach podniesiono wiele istotnych dla na szego regionu spraw socjalnych i produkcyjnych — powiedział tow. Nowicki; Dyskusja nad nimi była rze czowa, nie zgłaszano żądań i postulatów na wyrost, lecz każda propozycja była bardzo konkretna, dostosowana do lokalnych warunków wysuwano sugestie w jaki sposób dany wniosek urzeczywistnić. Wśród tych postulatów są i takie, które dotyczą spraw trudnych, których nie będziemy mogli załatwić we własnym za kresie, bez pomocy władz wojewódzkich — jak pełne zatrudnienie kobiet w Wal czu i Mirosławcu czy budownictwo mieszkaniowe. Jednak przeważająca większość, na przykład wszystkie wnioski dotyczące u-spraw.ifenia organizacji pra cy, zniesienia nieżyciowych przepisów, do czego przecież potrzebne są ogólnopol skie decyzje, godne są poparcia. Wiele dyskutowano o spra wach wewnątrzpartyjnych, (Dokończenie na str. 2) PODRÓŻ SCHEELA * kair Minister spraw zagranicznych NRF Walter Scheel przy był we wtorek do stolicy Wybrzeża Kości Słoniowej z 48-godzinną wizytą oficjalną. W. Scheel w swej podrA'-' po Afryce odwiedzi łącznie 5 krajów. CHIŃSKA DEBATA W ONZ 7a|wan przeciw wszystkim 2500 LAT PERSJI NOWY JORK (PAP) kowani? strony procedural- nej przez przedstawianie no-Pierwszy dzień debaty^ nad wych wniosków, badż popra-sprawą reprezentacji Chin w wek do zgłoszonych rezolu-ONZ nie wniósł żadnych no- cji. wych elementów merytorycz- ' Ńa 12 przedstawicieli dele-nych. Delegacje, występujące gacji, zabierających głos w za i przeciw usunięciu przed- poniedziałkowej debacie, tyl-stawicieli reżimu Czang Kaj- ko jedno państwo zmieniło -szeka, pozostały nadal przy swe ubiegłoroczne stanowisko, swych argumentach, które już Jest to Kanada, która bedzie niejednokrotnie bvły prezen- głosowała za usunięciem Taj-towane na _ forum ONZ. Za- Wanu z ONZ. Niedwuznaczne rysowała się natomiast wy- stanowisko zajęli także dele-raźna tendencja do kompli- gaci Albanii. Algierii. Gwinei, Iraku, Mauretanii. Nigerii i Somalii, którzy oświadczyli, że tak jak w roku ubiegłym będą głosować za rezolucją, przewidującą usunięcie Tajwanu z organizacji. Przedstawiciele Kostaryki i Nowej Zelandii, a także, rzecz jasna, delegat USA, którzy występowali w ooniedziałek. zadeklarowali pełne poparcie dla rezolucji Stanów Zjednoczonych. które chciałyby widzieć nadal przedstawicieli Czang Kaj-szeka w ONZ. Jedynie przedstawiciel Tajwanu oświadczył, iż jest zde-cvdowanie przeciwny zarówno rezolucji albańskiej, jak i amerykańskiej, ponieważ obie zakładają obecność ChRL w ONZ. na co reżim tajwański nie chce się w żadnym wypadku zgodzić. Wczoraj w debacie wystąpiło kilkunastu dalszych mówców Jra SpJk&p fi 0. Tfcanta Uroczystościom z okazji 25(yi-lecla Persji (nazwę Iran przyjęto od 1935 r.) nadano ogromny rozmach. W przygotowaniach braii udział liczni architekci dekoratorzy i artyści francuscy. Teheran — przybrał odświętny wygląd- Delegacji polskiej na uroczystości w Iranie przewodniczył — jak wiadomo — zastępca przewodniczącego Rady Państwa PRL — prof. Mieczysław Klimaszewski. Na zdjęciu: ogromny Łuk Triumfalny na placu Chahyad w pobliżu lotniska w Teheranie. CAF — AFP NOWY JORK (PAP) Sekretarz generalny ONZ — U Thant zaapelował do Zgromadzenia Osólnęgo.1 aby wszczęło poważne konsultacje w sprawie wvznaczenia jego następcy, gdyż — jak podkreślił — nie zamierza po wygaśnięciu swej kadencji pełnić n?dsl funkcii sekretarza, nawet tymczasowo. Prognoza pogody Zachmurzenie duże z lokalnymi większymi przejaśnieniami, miejscami opady deszczu. Temperatura maksymalna od 12 do 16 stopni. Wiatry umiarkowane i dość silne, południowo-zachodnie. GŁOS 293 (6049) W KRAJU... W WARSZAWIE pod przewodnictwem prof. Janusza Grora-kowskiego odbyło się pierwsze posiedzenie plenarne Komitetu Organizacyjnego II Kongresu Nauki Polskiej. Prezes PAN odczytał list premiera Piotra Jaroszewicza, w którym zapewnia on, że rząd udzieli maksymalnej pomocy w przygotowaniu kongresu. Nad referatem prof. Groszkowskiego o celach, zadaniach i kierunkach prac przygotowawczych do kongresu wywiązała się ożywiona dyskusja. Y W OBECNOŚCI wicepremiera Jana Mitręgi odbyła się w Katowicach ogólnopolska konferencja prasowa na temat bezpieczeństwa i higieny pracy w górnictwie. W najbliższej perspektywie szczególna uwaga zwTócona będzie na profilaktykę, na przeciwdziałanie siłom przyrody, a zwłaszcza na opanowanie zjawiska tąpań, wybuchów metanu, zagrożeń wodnych itp. HONOROWE adresy % okazji 83. rocznicy urodzin wręczono wybitnym polskim uczonym profesorom: Tadeuszowi Kotarbińskiemu i Władysławowi Tatarkiewiczowi na uroczystym posiedzeniu Komitetu Nauk Filozoficznych PAN w Warszawie. . PRZYJMUJĄC na specjalnej audiencji grupę Polaków z kraju i przedstawicieli Polonii zagranicznej, przybyłych do Rzymu na uroczystości beatyfikacji Maksymiliana Kolbego, papież Paweł VI odkreślił wkład Polaków w walkę o wolność w latach II wojny światowej. Przekazał również pozdrowienia dla władz PRL, które za pośrednictwem swych przedstawicieli wzięły u-dział w tym tak ważnym wydarzeniu, jakim była beatyfikacja ojca Kolbego. BRYTYJSKA Izba Gmin rozpoczęła jesienna sesję. Podtrząs obrad izba ma ostatecznie rozstrzygnąć kwestię przystąpienia Wielkiej Brytanii do Wspólnego Rynku. Oczekuje się bardzS gorącej debaty w tej sprawie. X DWÓCH przedstawicieli Irlandii Północnej w Izbie Gmin nrotestowało na forum brytyjskiego parlamentu przeciwko torturowaniu więźniów w tej prowincji. Sprawę stosowania tortur w Ulsterze omawiał również premier Heath z przywódcą opozycji Wilonem. * w STOLICY Francji rozpoczęły się Tokowania ekspertów 10 najbogatszych krajów świata kapitalistycznego, a także przedstawicieli państw członkowskich Organizacji Współpracy Go ST»odarczei i Rozwoju mające na celu poszukiwanie sposobu przezwyciężenia obecnego h£zysu walutowego w świecie kapitalistycznym. M mebli, maszyn... (Inf. wŁ km nowych dróg. __Załoga garbarni w Dębnicy Bo podejmowania czynu Kaszubskiej należące! do Kę- zjazdowego przystępują stale pickich Zakładów Przemysłu nowe załogi zakładów pracy skórzanego zamierza przez naszego województwa. I tak: lepszą organizację pracy, wy- załoga Białogardzkich ZPT korzystanie surowców i ma- pestanowiła w bieżącym roku teriałów oraz wzrost wydaj- przekroczyć plan o 267 tys. zł, ności pracy poprawić wynik dostarczając na rynek więcej tegorocznej działalności o 2 poszukiwanych mebli. Poza min zl w stosunku do zadań i tym wykona także różne ro- planowych. Poza tym praco w boty w ramach czynów spo- njCy działu wykańczalni wy- łecznych o łącznej wartości produkują dodatkowo 10 tys. 30 tys. zŁ m kw. dwoin świńskich na- Kilkanaście zobowiązań pod turalnych, przeznaczonych na 3ęła załoga sianowskiego od- podszewki do obuwia. 12 pra-*. działu Zakładu Sprzętu Insta- cowników szlifierni postano- lacyjnego A-22 w Szczecinku. wiło przepracować dodatkowo Między innymi wyprodukuje p0 4 godziny przy regeneracji dodatkowo 8 stołów ślusar- narzędzi bardzo potrzebnych . skich, 20 siekaczy ręcznych w produkcji, (wł) do buraków, wykona formy do pras hydraulicznych, a tak że zwiększy usługi między innymi przy przecieraniu drewna dla ludności. Ogólna wartość zobowiązań sianowskiej załogi wyniesie ponad 81 tys. zł. W ramach czynu zjazdowego załoga białogardzkiego Rejonu Eksploatacji Dróg Publicznych zbuduje w bieżącym Trwają kanadyjskie rozmowy A. Kosygina (Dokończenie ze str; 1) Aleksiej Kosygin, w czasie przyjęcia wydanego w poniedziałek w Ottawie wygłosił przemówienie. Rząd radziecki — powiedział on — uważa nie zmiennie sprawę umocnienia pokoju za jeden z głównych ce lów swojej polityki zagranicznej. Oświadczył on, iż Związek Radziecki ceni konstruktywne stanowisko Kanady wo bec wielu aktualnych problemów, jej pozytywny wkład w wiele ważnych międzynarodowych porozumień. Aleksiej Kosygin zwiedził in stytut badawczy „Bel-Nort-hern Research" w okolicach Ottawy. W tym wielkim ośrod ku naukowo-badawczym ..Kanady prowadzone są prace pro jektowe i konstrukcyjne nad nowoczesnym sprzętem elektronicznym i łączności. X W Ottawie stolicy Kanady dokonano w niedzielę prowoka cji wobec premiera Związku Radzieckiego Aleksieja Kosygina. Po zakończeniu pierwsze go dnia radziecko-kanadyp-skich rozmów, gdy A. Kosygin i premier Kanady Pierre Tru-deau wyszli z gmachu parlamentu z tłumu przedarł się przez ochronę człowiek, który usiłował dokonać chuligańskie go czynu. Policja wszczęła dochodzenie w sprawie tego zajś cia. Premier Trudeau wyraził głębokie ubolewanie z powodu tego incydentu. Wojownicze oświadczenia prezydenta Pakistanu rp Na 749. grę wpłynęło 113421 zakładów. Ogółem stwierdzono 8318 wygranych, w tym z sześcioma trafieniami i z pięcioma trafieniami z liczbą dodatkową — brak, z pięcioma trafieniami — 20 po 2977 zł, z czterema trafieniami — 771 po 55 zł, z trzema trafieniami U527 po 6 zł. IWygrane z pięcioma trafieniami stwierdzono: 8 w woj. koszalińskim i 12 w woj. szczecińskim. Specjalny fundusz premiowy na główną wygraną wzrósł o kwotę 34 tys. zł i na 750. grę wynosi 470 tys. zł. Kolejne losowanie odbędzie się w Szczecinie, w sali Prez. WRN, o godz. 13. K-3280 ^.Wyznania Dowódcy" Przykry błąd interpunkcyjny Wkradł się do wczorajszego felietonu telewizyjnego „Ósmy kanał". Odpowiedni fragment powinien brzmieć: „W październiku 1971 roku — przemówił. Nie, opo-.wiedział o tym, co widział, prze-' tył, zro-zumiał, o czym decydo-1 mógł_ deęj.doiwsć". Prze Po raz czwarty pisarze wśród czytelników (Inf. wł.) Dziś, w środę w trzech powiatach województwa odbywa ją się kolejne spotkania pisarzy z czytelnikami z okazji „Koszalińskiego Października Literackiego". W powiecie Sławno goszczą: Anatoliusz Ju reń, Czesław Kuriata, Andrzej Turczyński, Stanisław Wasyl. W Słupsku i powiecie: Teresa Ferenc, Waldemar Kotowicz, Stanisław Misakowski, Tadeusz Pawlak. W powiecie szcze cineckim: Leszek Bakuła, Zby sław Górecki, Zygmunt Flis, Zbigniew Kiwka i Henryk Li-vor-Pio trowski. „ nad Zadorem lalefący spodek" - mówi mgr Feliks Ptaszyfcki dnf. wŁ) czał jej tłem. czerwonawym świa- Doniesienia o niezidentyfikowanych obiektach latają- teru cych, które pojawiły się o-statnio nad Jugosławią, zna- Spekulacji na temat charak-i pochodzenia obiektu jest sporo. Przypuszczano, że ne są czytelnikom prasy, tele- ^ efekty nowych ekspery- widzom, słuchaczom radia. A- ™e^tów kosmicznych radziec-le mgr Feliks Ptaszyński jest bądz amerykańskich. Fak chyba jedynym mieszkańcem ^ ' z% »spodków nie Koszalina, który to zjawisko wymyslono. Sam widziałem. oglądał na własne oczy. wiada nam: Opo- (m) (Dokończenie ze str: 1) ka Mudżibura Rahmana, Ya- hya Khan powiedział, iż „toczy się nadal" i oświadczył, że gdyby zapadł wyrok śmierci, „skorzysta z przysługującego mu prawa łaski, jeśli naród będzie sobie życzył ułaskawienia". LONDYN (PAP) Rząd Pakistanu ostrzegł we wtorek Indie, że pakistańskie siły powietrzne podejmą „odpowiednią akcję" jeżeli lotnictwo indyjskie będzie kontynuowało naruszanie pakistańskiej przestrzeni powietrznej. Ostrzeżenie to wystosował — jak podano oficjalnie w Ra-walpindi — dowódca sił lotniczych Pakistanu, marszałek A. Rahim w depeszy skierowa nej do dowódcy lotnictwa Indii. Rzecznik departamentu stanu USA Charles Bray oświad- W SKRÓCIE DYSCYPLINA * LONDYN Większością 141 głosów, przeciwko 111, wypowiedziała się we wtorek labourzystowska grupa parlamentarna przeciwko „swobodnemu głosowaniu" w sprawie przystąpienia Wielkiej Brytanii do Wspólnego Rynku. Oznacza to opowiedzenie się za dyscypliną partyjną Labour Party w tej kluczowej dla Wielkiej Brytanii sprawie. STANOWISKO DANII * KOPENHAGA Premier Danii Jens Otto Kraag podał we wtorek w parlamencie w Kopenhadze. że rząd duński zamierza nawiązać stosunki dyplomatyczne z Demokratyczną Republiką Wietnamu. OTWARCIE MONACHIJSKIEGO METRA * BONN Minister komunikacji NRF, Georg Leber dokonał otwarcia pierwszej linii metra monachijskiego. Budową tego obiektu przyśpieszono w zwiaz ku z przyszłoroczną olimpiadą sportową. czył, iż rząd amerykański, zaniepokojony ruchami wojsk po obu stronach granicy indyj sko-pakistańskiej, wystąpił z nowymi apelami, wzywającymi oba kraje do umiarkowania. W kołach departamentu mówi się o nawiązaniu między ZSRR, USA, W. Brytanią i Frańcją kontaktów, mających na celu znalezienie sposobów złagodzenia napięcia. Przeciw rozrzutności — W sobotę, 2 października gościłem w Zadarze. Wieczorem wychodzę na ulicę i widzę ludzi wpatrzonych w niebo. Coś na nim błyszczy. Jest wielkości kilku złączonych gwiazd, lub jednej ósmej, jed nej dziesiątej części Księżyca, świeci jego światłem. Ma kształt owalny, z silnie błyszczącym jądrem i promieniami przypominającymi strumienie silnika odrzutowego. Obiekt ów wznosił się, łatwo o pomyłkę oczywiście, jakieś 200 km nad ziemią, jego ruch był prawie niedostrzegalny. Po pół godzinie zaczął się przesuwać w prawo ku górze, zmalał do rozmiarów gwiazdy, błysz- Chlopiec pod kołami * (Inf. wł.) W pow. świdwińskim wydarzył sie wczoraj wypadek drogowy, który był wynikiem dużej nieostrożności. Pomiędzy miejscowościami Lipie i Paszeci.no na ciągniku ursus jechał 8-letni Andrzej B., jako pasażer. Podczas jazdy, chłopiec przechodził z ciąg nika na przyczepę i wypadł pod jej koła. Chłopca w stanie cież- Wyrazy głębokiego współczucia Koledze HENRYKOWI KUJATOWI X powodu zgonu OJCA składają DYREKCJA 1 PRACOWNICY ZAKŁADU OBROTU ARTYKUŁAMI DO PRODUKCJI ROLNEJ WZGS „SCh" W KOSZALINIE Wyrazy głębokiego współczucia ELŻBIECIE KOSCE 1 RODZINIE % powodu zgonu MĘŻA składają DYREKCJA, SAMORZĄD ROBOTNICZY i ZAŁOGA ZPZ w SIANOWIE POLSKA NIE POPRZE BUDŻETU ONZ NA ROK 1972 NOWY JORK (PAP) Komitet administracyjno--budżetowy sesji Zgromadzenia Ogólnego omawia projekt budżetu ONZ na rok 1972. Preliminarz przedstawiony przez sekretarza generalnego ONZ przewiduje wydatki na sumę 215 milionów dolarów, tj. o około 12 proc. więcej, niż w roku bieżącym. Tak duży wzrost wydatków spotyka się z krytyką wielu delegacji. W imieniu delegacji polskiej wystąpił dyrektor departamen tu organizacji międzynarodowych, ambasador Henryk Jaroszek. Wyraził on zaniepokojenie tendencją do stałego zwiększania tempa wzrostu wydatków i oświadczył, iż delegacja polska nie poprze proponowanego budżetu na rok 1972. Przedstawiciel Polski wysunął szereg konkretnych pro pozycji, których realizacja przyniosłaby znaczne oszczędności. ZGON L. BONAVITA MOSKWA Agencja TASS donosi z Mon tevideo, że w wieku 63 lat zmarł Luis Pedro Bonavita, przewodniczący Komitetu Wykonawczego Lewicowego Frontu Wyzwolenia. W skład tego frontu wchodzą: Komunistyczna Partia Urugwaju oraz sze reg postępowych organizacji ugrupowań. Tmgedla 5-osobowej rodziny (Inf. włj Wielka tragedia spotkała pięcioosobową rodzinę Mich-tów z Redła koło Połczyna-Zdroju. Spożyła ona 12 października, w godzinach wieczornych grzyby, wśród których, według wszelkiego prawdopodobieństwa, znalazł się także jeden z najbardziej trujących grzybów, muchomor--sromotnik. Następnego dnia cała rodzina: Marian Mich-ta, jego żona Wanda i matka Franciszka oraz 4,5-letni Piotr i 2,5-letnia Katarzyna przewieziona została do Szpitala Wojewódzkiego w Koszalinie. Mimo usilnych starań lekarzy, Piotr zmarł w nocy z niedzieli na poniedziałek, a w poniedziałek zmarli Marian i Franciszka Michtowie. Stan zdrowia Wandy Michty jest nadal bardzo groźny. Istnieje natomiast nadzieja utrzymania przy życiu najmłodszej ofiary zatrucia — Katarzyny. Nie jest to, niestety, pierwszy w tym roku tak tragiczny w skutkach wypadek zatrucia grzybami. Za każdym razem pisząc o nich przestrzegaliśmy zbieraczy grzybów przed lekkomyślnością i nieuwagą. Tragedia rodziny z Redła dowodzi, że nasz apel jest nadal aktualny. (o) W dniu 17 października 1971 roku zmarł nagle w wieku 57 lat Staróław Kuiat były pracownik Fabryki Pomocy Naukowych w Koszalinie. Wyrazy głębokiego współczucia Rodzinie składają DYREKCJA, POP, RADA ZAKŁADOWA i WSPÓŁPRACOWNICY W dniu 16 października 1971 r. zmarł tragicznie w wieku 28 lat nasz nieodżałowany pracownik i Kolega Jerzy Mołodzlnowlcz Serdeczne wyraz^współczucia RODZINIE składają ZARZĄD, RADA ZAKŁADOWA oraz WSPÓŁPRACOWNICY „SPOŁEM" WSS ODDZIAŁ w SŁAWNIE iJAMoawr (Dokończenie ze str. 1) 0 sprawach międzyludzkich. Zwracano uwagę, że pow-» szechne być musi zrozumienie intencji ludzi występu jących z krytyką zaniedbań. Dyrektor krytykowanej instytucji natychmiast do sie bie odnosi tę krytykę, a nie analizuje czy czasem krytykujący nie ma racji, czy rzeczywiście nie trzeba cze goś zmienić, poprawić. Mówiło się także wiele o roli podstawowej organizacji partyjnej w zakładzie pra cy, domagano się kontynuowania szczerych, partyjnych rozmów z ludźmi i dal szego ich rozliczania z pracy zawodowej i społecznej. Wspominaliśmy wczoraj w Notatniku o podejmowanych w okresie przed VI Zjazdem partii, godnych po chwały inicjatywach. Dziś kolejny przykład. W Powia towej Spółdzielni Pracy Przemysłu Odzieżowego „Drawa" w Drawsku zastanawiano się nad taką reorganizacją procesu produk cyjnego, aby nie tylko zwię kszyć wydajność pracy, ale 1 poprawić jakość^ produkcji. Okazało się, ze są takie rezerwy. W rezultacie, w ubiegłym miesiącu wzrosła wydajność pracy prze ciętnie o 20 proc. O tyleż proc. zwiększyły się także zarobki kobiet, no bo w „Drawie" tylko one pracują. W ślad za tym nastąpiła wy raźna poprawa jakości pro dukcjL (sten-o) W samolotach „Lotu" też nie wolno palić WARSZAWA (PAP) Dyrekcja Polskich Linii Lotniczych „LOT" postanowiła od 1 listopada br. wprowadzić zakaz palenia tytoniu we wszystkich samolotach obsługujących linie krajowe. Decyzje tę podjęto uwzględniając postulaty^ pasażerów oraz po konsultacji z zespołem roboczym do zwalczania palenia tytoniu działającego w ramach komitetu Terapii Doświadczalnej PAN. Czas podróży na liniach krajowych jest w "zasadzie tak krótki, że każdy podróżny może sie w tym czasie powstrzymać od palenia tytoniu. Podobne zakazy wprowadziło ostatnio na swych liniach szereg zagranicznych towarzystw lotniczych. 0:4 PRZEGRAŁA LEGIA Z RAPIDEM W Bukareszcie rozegrano pierwsze spotkanie drugiei rundy rozgrywek o Puchar UEFA, w którym warszawska Legia została zdeklasowana przez piłkarzy Rapidu (Bukareszt), ulegając im aż 0:4 (0:3). Bramki dla Rumunów zdobyli: Ene w 22 i 30 min. oraz Neagu w 31 i 71 min. Było to kompromitujące widowisko, jeżeli chodzi o gre drużyny polskiej. Zespół Legii prawie że nie istniał na boisku poza ostatnimi minutami gry. w których Gadocha i Deyna oddali trzy celne strzały na bramkę Ra-dućanu. To było wszystko, co zasługuje na odnotowanie. Nie bez winy przy utracie trzech bramek był Tomaszewski oraz obrona, która dopuściła dwóch najlepszych napastników rumuńskich — Ene i Neagu — na dogodne pozycje strzeleckie. Również czwarta bramka padła z winy obrony. Zastępujący Tomaszewskiego bramkarz Mowlik nie miał szans na obronienie zaskakującego strzału Neagu. Ńa tle słabo grającej Legii również zespół rumuński nie zaprezentował najwyższej klasy piłkarskiej. Poza tym grali oni zbyt ostro, a legioniści z kolei nie pozostawali im dłużni. Wła-> śnie za niebezpieczną grę usunięty został z boiska (w 65 min.) Korzemiowski i Legia do końca meczu walczyła już w dziesiątkę. Strata w Bukareszcie czterech bramek wydaje sie już nie do odrobienia przez Legie w rewanżowym meczu w Warszawie. Zespół Polski wystartuje do tego meczu z minimalnymi szansami na przebrniecie do nasteonej rundy rozgrywek Pucharu UF*'A. (sf) FISCHER — PETROSJAN 3,5:2,5 Dogrywka szóstej partii finałowego meczu pretendentów do gry o szachowe mistrzostwo świata pomiędzy arcymistrzami — Petrosjanem (ZSRR) i Fischerem (USA) zakończyła się w 66 ruchu zwycięstwem Amerykanina. W dogrywce Petrosjan nie wykorzystał wszystkich szans, jakie miał w trudnej odłożonej pozycji i ostatecznie musiał poddać partię. W sumie trwała ona siedem godzin i 47 minut. Stan meczu dla Fischera. GŁOS Sr 293 («049j " ix. 3 Z powiatowych konferencji przedzjazdowycti PZPR Sami zadecydujemy o postępie Konferencja złotowskiej powiatowej organizacji partyjnej była dość wszechstronnym przeglądem aktualnej sytuacji gospodarczej powiatu oraz odzwierciedleniem atmosfery towarzyszącej przygotowaniom do vi Zjazdu PZPR. Mówiono o wielu i różnych sprawach, o szkolnictwie i kulturze, zdrowiu i budownictwie, gospodarce i pracy społeczno-politycznej. w tym przeglądzie zawierającym wiele elementów ogólnej oceny, były także głosy wyrażające niepokój i bardzo krytyczne. W gospodarce i działalności społeczno-politycznej i innych dziedzinach życia powiatu przeplatają się osiągnięcia z niedomaganiami lub wręcz zaniedbaniami, które przeszkadzają, a nierzadko irytują. Jak bowiem nazwać i ocenić decyzję oddziału „Ruchu", który z sobie tylko znanych powodów zamknął klub we wsi Ługi, uniemożliwiając mieszkańcom korzystanie z rozrywki czy nawet możliwość zebrania się. Problemem, który wzbudza uzasadniony nie pokój władz I organizacji partyjnej jest budownictwo mieszkaniowe. Złotowianie są wyjątkowymi szczęściarzami pod tym względem. W minionym 5-leęiu otrzymali znacznie więcej mieszkań, niż przewidywał plan. I to jest też ich powód do dumy i zadowolenia, Ale osią gnięty rozmach sprawi, że przydzieloną im na bieżącą pięciolatkę liczbę mieszkań otrzymają już w 1972 r. Przez trzy lata będą mieli przerwę. Około 200 członków spółdzielni mieszkaniowej będzie musiało czekać aż do następnej pięciolatki, nie mówiąc o potrzebach, jakie wyłonią się w związku z projektowaną budową nowego zakładu, który ma być przekazany do eksploatacji jeszcze w tym 5-leciu. Mają też złotowianie swoje blaski i cienie w działalności przemysłowej. A jest to już działalność wcale nie marginesowa. W ub. roku wartość produkcji przemysłowej wyniosła prawie 1 mld złotych! Rozproszona w małych zakładach wymaga zabiegów, starań o zaopatrzenie materiałowe, troski o prawidłowe zaspokojenie potrzeb załóg itp. Ale pow. złotowski jest przede wszystkim rolniczym i to wyróżniającym się, jak na nasze warunki, wysoką kulturą, szczycącym się sporymi osiągnięciami, uzyskiwanymi przecież na słabych piaszczystych glebach. Rolnictwu więc i jego rozlicznym problemom poświęcono na Konferencji Powiatowej najwięcej uwagi. Ostatnie decyzje partii i rządu stwarzają sprzyjający klimat i zachęcają rolników do zwiększania produkcji i jej intensyfikowania. Zwiększone dawki nawozów oraz postęp w mechanizacji prac przekonują rolników, że osiąganie znacznie wyższych plonów jest sprawą w pełni realną. Konieczne jest jednak wyeliminowanie z życia wsi i rolnictwa zaniedbań i pospolitego niechlujstwa. Nie będzie przesady w stwierdzeniu, że wręcz totalnej krytyce poddano międzykółko-we bazy maszynowe. Tow. Mieczysław Gajewski — sekretarz KG z Tarnówki zarzucił załogom baz dewastowanie parku maszynowe go znajdującego się na wsi. Zaproponował też zrezygnowanie z ciągłego finansowania mechanizacji. Należałoby •— twierdzi tow. Gajewski — wj^posażyć embeemy w komplet maszyn i urządzeń niezbędnych do obsługi gospodarstw rolnych w rejonie na którym działają i potem już więcej nie dodawać. Niech tym sprzętem zarabiają na jego renowację. Inny, niezwykle istotny problem poruszył tow. Jan Wilk z Ług. — Jak to się dzieje — pytał — że ciągle wzrastają koszty wypożyczania maszyn? W ubiegłym roku — mówił — za godzinę pracy kolumny parnikowej zadano 70 zł. W tym roku, kiedy chłopi przekonali się o korzyściach wynikających z parowania ziemniaków stwierdzili, że tą drogą można znacznie zwiększyć hodowlę, opłatę podwyższono do 110 zł. Równocześnie zniesiono niższe opłaty za czas przestoju. A zdarza się przecież, że traktorzyści przyjeżdżają na pole z niekompletnym sprzętem, nie nadającym się do pracy. Dlaczego za niechlujstwo, brak nadzoru, partacką organizację ma płacić wynajmujący? W trakcie konferencji wiele uwagi poświęcono problemom szkoły i wychowania. Warto tutaj na marginesie tej dyskusji odnotować uwagę tow. Henryka Pacjana, dotyczącą konsekwencji wynikających ze złej pracy embe-emów. — Teraz — mówił on — do pracy w embeemach przychodzą przede wszystkim młodzi chłopcy. Jak będzie wyglądała nasza gospodarka, jakie będziemy mieli efekty, jeśli tych młodych ludzi nauczymy złej, nieodpowiedzialnej roboty? Nad tą refleksją warto się poważnie zastanowić. Złotowscy rolnicy nauczyli się już stosować nawozy mineralne, i to w dużych dawkach. I teraz właśnie zaczyna im ich brakować. Pod jesienne zasiewy otrzymali zaledwie 79 proc. ubiegłorocznych dostaw nawozów potasowych. Okazało się bowiem, że producentowi nawozów nie opłaca się zaopatrywać geesów bieżąco zgodnie z zamówieniami, ale wyłącznie pociągami wahadłowymi. Jest więc w jednych miejscowościach nawozów w nadmiarze, w innych ich brak. Mówiono podczas konferencji o konieczności rzetelnego realizowania wniosków i usuwania kłód utrudniających osiąganie lepszych efektów gospodarczych. Podkreślał to zabierający głos w dyskusji sekretarz KW, tow. Jan Urbanowie*, wskazując, że załatwienie wielu z poruszonych spraw zależy od nas samych. Od tego jak pracujemy, jak wypełniamy swoje obowiązki. WŁADYSŁAW ŁUCZAK Na Przedzjazdowej Konferencji Powiatowej PZPR w DrawsJcu głosują delegaci gromady Drawsko. Fot. J. Piątkowski Lepiej wykorzystać rezerwy JAK LEPIEJ gospodarować, co jeszcze przeszkadza w szybszym postępie przemysłu,rolnictwa w poprawie warunków życia ludności — oto problemy, które przewijały się w referacie I sekretarza KP — tow. M. POMYKAŁY, w wystąpieniach kilkunastu delegatów, którzy zabrali głos w dyskusji na Przedzjazdowej Konferencji Powiatowej PZPR w Bytowie. Przeplatały się propozycje, każdego hektara w roku 1975. rzyć społecznym majątkiem, odczucia osobiste z wnioskami Zadania niewygórowane, do-i postulatami grup społecznych-, stosowane do miejscowych wa Występowali przedstawiciele runków klimatycznych i glebo zespołów problemowych, by zdać uczestnikom konferencji relacje z dyskusji,jakie w nich toczyli, przedstawić sprecyzowane wnioski, mówili też rolnicy o tym, co ich osobiście bo li. Mnogość różnorodnych pro blemów, spraw małej i dużej wagi, ze wszystkich dziedzin życia gospodarczego, społeczne go. W tej debacie znalazła odbicie szeroka i owocna dyskusja nad Wytycznymi KC na VI Zjazd partii, jaka toczy się w bytowskiej organizacji partyjnej od kilku tygodni. Znane są cele, do których zmierzać będziemy w najbliższych latach. W rolnictwie — najważniejszej dziedzinie gospodarki Ziemi Bytowskiej — wyznacza je m. in. 22 q zboża i 220 q ziemniaków średnio z wych. Czy możliwy jest do o-siągnięcia ten przyrost plonów nawet w przypadku nieprzy-chylności aury? Odpowiedź brzmiała — tak, ale... I tu wy liczyć by trzeba wiele czynników, które dotychczas działają hamująco, utrudniają szybszy postęp w rolnictwie. Są trudności obiektywne, znane powszechnie, ale wiele też jest jeszcze niedołęstwa, niedbalstwa, braku odpowiedzialności w placówkach powołanych do niesienia pomocy, służenia rolnictwu. Czy jednak z faktu złej pracy embeemu, kółka rolniczego wyciągnąć należy wniosek o rozwiązanie tej organizacji i przekazanie maszyn rolnikom? Raczej zmieniać trze ba ludzi, którzy nie chcą czy nie potrafią dobrze gospoda- Sfera usług dla rolnictwa znalazła chyba najpełniejsze odbicie w wypowiedziach dele gatów, najwięcej też wysunięto w tej dziedzinie postulatów i wniosków. Podawano przykłady niewłaściwej obsługi przez POM, kółka rolnicze, ge esy, słusznie domagano się po prawy. Krytycznie oceniono ja kość maszyn rolniczych, stan zaopatrzenia w części zamienne do nich. Lista postulatów i wniosków rolników, adresowa nyeh do różnych przedsiębiorstw i organizacji usługowych, jest bardzo długa. O tym, że władze powiatowe nie zamierzają tolerować zaniedbań w pracy placówek usługowych, świadczy niedawny przy kład GS w Czarnej Dąbrówce. W odpowiedzi na uzasadnioną krytykę rolników pZGS wy- (Dokęńczenie na str. 4) „Sumujecie rezultaty 10 mie sięcy — mówił tow. STANISŁAW KUJDA. — „Mówicie o tym, co zmieniło się w powiecie drawskim. Właśnie o to chodzi: spojrzeć krytycznie na wszystkie sprawy, zastanowić się co zrobić, gdzie poprawić? Głosy na Waszej Konferencji idą po tej myśli". Różnie można mierzyć polityczną aktywność. Tradycyjnie: liczbą przedkonferencyj-nych zebrań — było ich 132, liczbą dyskutantów — zapisano 785, liczbą wniosków *— za notowano ich 473. Również tradycyjnie, ale bardziej wymiernie: czynami przedzjazdo wymi — jest ich 36, wartością przyrzeczonej i urzeczywistnia nej pracy — wyliczono 8 min zł; a znaczy to m. in. — o 650 tysięcy cegieł, o 1400 ubrań roboczych, o 100 tysięcy litrów mleka więcej. Są również inne rezultaty, dziesięciu zaledwie, pogrudniowych miesięcy: nowych budynków mie szkalnych przybyło tyle, ile w ciągu poprzednich 3,5 lat; plan skupu zbóż za trzy kwar tały wykonano w 120 proc., gdy rok temu nie osiągnięto stu; zakontraktowano uprawy na obszarze o 100 ha większym niż projektowano. „Wszyscy, którzy czynem, pracą poparli politykę partii, dowodzą, że zgadzają się z no wym kursem. Co innego jest zgadzać się i czekać, co innego zgadzać się i współuczestniczyć w jego realizacji" — sumował tow. Kujda. Zgoda na nowy kurs ozna- cza jednocześnie brak zgody na tolerowanie opóźnień, zaniedbań, hamulców. Nie — przypadkom uszkodzenia po pijanemu dwu traktorów w PGR Janikowo. Nie oburzającym praktykom postawienia dwu pegeerowskich domków w Jeleninie, z których jeden miał łazienki z wodą, a w dru ności", musimy tak rozumieć partyjne obowiązki, aby nie było miejsca na złą robotę, niewykonywanie zadań" — wyjaśniał tow. Kujda. Między „nie", a „tak" mieści się to, co nie tylko dziś nazwano wyszukiwaniem i wy korzystywaniem rezerw. Draw skie rolnictwo znajduje się na nie będziemy w oszczędzać gim brakowało nawet kranu przed budynkiem. Nie — zaniżaniu planu przez PPRB o przeszło milion złotych. Nie — decyzjom Zjednoczenia pozbawiającym kaliski „Zel-gazbet" możliwości produkowania poszukiwanych materia łów budowlanych. Nie — zebraniom partyjnym w godzinach pracy (z mocnym uzasadnieniem: partyjni radzą, a bezpartyjni pracują). I nie — okradaniu szkół, dzieci i nauczycieli, z czasu przeznaczonego na naukę. „Musimy uciekać od argumentacji „obiektywnych trud- Na sali obrad konferencji to Bytowie. Fot. J. Pieńkowski początku intensyfikacji. Zahamowaniu uległ proces ]»rze-kazywania gospodarstw na skarb państwa, coraz więcej rolników nabywa gospodarstwa, poszerza ich obszar uprawny. Perspektywy zwiększenia plonów (do przeciętnie 20,5 kwintala z ha, wzrostu hodowli na wsi indywidualnej są jak najbardziej realne. Gospodarność rolników musi być jednak wsparta organizacją szybkiego i dogodnego odbioru płodów rolnych, zaopatrzeniem wsi w wodę, melioracją, elektryfikacją, szeregiem innych przedsięwzięć ułatwiających pracę i życie. Jest 6 min zł na budowę wodociągów, 44 min zł na melioracje, 6 min zł na elektryfikacje. Każda złotówka musi być sensownie wy dana. Ten rejestr najniezbęd-niejszych potrzeb uzupełniają postulaty elastycznej polityki na maszyny i narzędzia, wpro wadzenia małej mechanizacji, zapewnienia remontów ciągników i maszyn. Ma swoje szanse drawski przemysł. Da się produkować 0 400 tys. cegieł sylikatowych więcej po umiejętnym wykorzystaniu piasku. Spółdzielnia „Drawa" dzięki właściwej, organizacji pracy podniosła jej wydajność i zarobki o przeciętnie 20 proc. Nawet bez nowych inwestycji, drogą modernizacji, rozbudowy można 1 zwiększyć produkcję, i znaleźć miejsca pracy. W ciągu najbliższych lat przybędzie ich ok. 200. Czy to już kres możliwości, zważywszy podaż na rynek pracy? Potrzebna jest również wolna droga dla modernizacji, nie ograniczana sztywnymi przepisami i wielkościami rocznych nakładów. W każdej innej dziedzinie życia szukano podobnych rozwiązań. Przypomniano, że kil ka szkół unowocześniło się i powiększyło tańszym kosztem przebudowy, aniżeli nowymi inwestycjami. Pokazywano niemal palcem, że rozwinięcie sieci usług jest jednocześnie ulgą dla ludności i dodatkowym zajęciem dla kobiet Przestrzegano przed zaniedbywaniem obowiązku nauczania, beztroska dyrekcji i rad zakładowych w tej dziedzinie. Kreśląc własne, powiatowe projekty wzrostu produkcji, rozbudowy — stwarzając wizję ziemi wydajnej, „zagłę- bia" materiałów budowlanych — apelowano do władz wojewódzkich o zwolnienie hamulców budownictwa mieszkaniowego. „Sprawy gospodarcze w dyskusji są charakterystyczne dla całego województwa. Wszyscy obywatele rozumnie myślący powinni szukać dróg poprawy. Istotne wnioski będą przedmiotem naszego zainteresowania, w stopniu honorującym Waszą troskę" — odpowiadał tow. Kujda. Przewijała się przez dyskusję troska o siłę i zwartość partii. O postawę każdego jej członka. Prowadzone latem rozmowy dały asumpt do formułowania wniosku o ich trwałość, bez względu na okazję. Nie zadowalają towarzyszy byle jakie lub efekciarskie zebrania, a tylko, te, które mają siłę przekonywania. Nie mieści się już w praktyce zamknięty ich charakter, załogi powinny wiedzieć o czym mówi, co postanawia ich organizację. Była troska o kandydatów za mało hartujących się w stażowym okresie. „Szukamy skutecznych metod działania. Musimy pozyskać ludzi wszystkich środowisk. Bo jutro ma być lepiej" — konkludował tow. Kujda. I nie były zdawkowymi, formalnymi oklaski po końcowych słowach I sekretarza KP, tow. Marka Zawadzkiego: „W pracy dla tego celu nie będziemy się oszczędzać". ZBIGNIEW MICHTA Stfi 3 GŁOS ni 293 (Ofttt) Z powiatowych konferencji przedzjizdowyGh PZPR (Dokończenie ze str. 3) stąpił z wnioskiem do Zarządu tamtejszej GS o odwołanie prezesa i wiceprezesa z zajmo wanyeh stanowisk. Choć wiele jest słusznych na rzekań na niedociągnięcia, o-gólny klimat i warunki do roz woju produkcji rolnej są dobre. Stworzyły je decyzje nowego kierownictwa partii i rzą du, podnoszące ceny skupu, za powiadające zniesienie obowiązkowych dostaw itd. Rolnicy mogą i chcą produkować więcej mięsa, zboża, innych płodów rolnych. Jakże charak terystyczny był głos w dyskusji przodującego gospodarza w Borzytuchomiu, Bronisława Stencla. Mówił o złej jakości wapna nawozowego, c kiepskiej pracy miejscowej MBM, o innych bolączkach, ale nie omieszkał też poinformować, że sprzedał już z tegorocznych, zbiorów 5 ton zboża a jeszcze sprzeda 3—4 tony. Że odstawił 15 tuczników a w roku przyszłym na pewno sprzeda państwu 20—35 bekonów. Podobne plany ma wielu roi hików bytowskich. Spis rolny wykazał, że pogłowie trzody chlewnej w gospodarstwach chłopskich wzrosło w ciągu ro ku o 29 proc. Można przytoczyć i inne dowody świadczące że wieś bytowska właściwie rozumie swoje zadania, obowiązki. Drugą — oprócz rolnictwa — dziedziną, której poświęcono najwięcej miejsca na konferen cji było budownictwo. Potrzeby zarówno w mieście jak i w pegeerach, są jeszcze bardzo duże. Oblicza się, że w samym Bytowie trzeba by zbu dować do roku 1975 ponad 800 nowych mieszkań. Plany spół dzielczości mieszkaniowej nie przewidują takiego przyrostu. Delegaci podkreślali konieczność rozwinięcia innych form budownictwa. Dlaczego tylko Lepiej wykorzystać rezerwy dwa zakłady — PBRol. i Spół dzielnia Inwalidów „Metal" — budują bloki zakładowe? Czy inne, większe nie powinny też rozpocząć budownictwa zakładowego? Przy zagwarantowaniu większych kredytów można także jeszcze rozszerzyć budownictwo indywidualne, które nabrało już sporego rozmachu. Same fundusze nie zapewnią jeszcze rozwoju budownic twa. Warunkują go przecież w nie mniejszym stopniu możliwości wykonawcze przedsiębiorstw, zasoby materiałów bu dowlanych. Interesujące proŁ pozycje zmian organizacyjnych w tych sprawach zapropo nował dyr. PBRol. — tow. A. Songajło. Wykazał on w rzeczowym, logicznym wywodzie że łącząc istniejące w powiecie niewielkie przedsiębiorstwa budowlane w jeden organizm, przy tym samym zatrudnieniu i wyposażeniu w sprzęt, można by zwiększyć tzw. moc przerobową o kilka min zł rocznie. Także gdyby lepiej gospoda rować materiałami budowlany mi ileż można by ich zaoszczę dzić. Delegatka BZCB — M. Mitrus podała przykłady rozrzutności, marnotrawstwa. Sąsiadujące ze sobą nowe zakła dy Spółdzielni „Postęp" i oddział „Befany" oddzielają aż dwa solidne ogrodzenia. Czy nie wystarczyłoby jedno? Try linkę z bytowskiej betoniarni wywozi się do Koszalina.Stam tąd sprowadza ją PBRol, Istnieją też w powiecie możliwoś ci zwiększenia produkcji cegieł i innych materiałów budowlanych. Takie rezerwy są we wszyst kich dziedzinach gospodarki powiatu. Dużo ich wymieniono w dyskusji. Zabierając w niej głos sekretarz KW partii — tow. T. Skorupski podkreślił właśnie potrzebę szukania nowych lepszych rozwiązań, któ re zagwarantować mogą pełne wykonanie zadań nakreślonych w Wytycznych. „Dyskusja wy kazała — stwierdził sekretarz KW — że niejednokrotnie bez inwestycji a drogą usprawniania gospodarki, wykorzystania tkwiących jeszcze w niej rezerw możemy osiągnąć cele ja kie sobie zakładamy". J. PELCZAR Na posiedze niu zespołu roi nego Konferen cji Powiatowej PZPR w Świdwinie przema wia tow. Broni sław Kowalew ski, prezes Kół ka Rolniczego to Białej Górze. Fot. Józef Piątkowski nej ustalono wskaźniki ju hodowli: pogłowie rozwo bydła W kuluarach Przedzjazdowej Konferencji Powiatowej powiednio do produkcji roślin-PZPR w Świdwinie usłyszałem takie zdanie: „Kiedy zwracamy się o dodatkoroe środki inwestycyjne, o pomoc w roz-xoiązaniu np. trudnego problemu gospodarki komunalnej — wzrośnie w pięciolatce o około 25 proc., a pogłowie owiec — o 59 proc. Tyle w pegeerach. Rolnicy powiększą stan hodowli: bydła o 1500 sztuk, trzo- Najlepsi z biologii (Inf. wł.) W Szkole Podstawowej nr 1 im. Adama Mickiewicza w Połczynie-Zdroju odbyła się uroczystość związana z przyznaniem tej szkole pierwszego miejsca w województwie, w organizowanym przez Centralny Ośrodek Metodyczny i Centralę Spółdzielni Ogrodniczych konkursie pn. „Organizacja i wy korzystanie hodowli i upraw w pracowni biologicznej, kla-sie-pracowni i na działce szkolnej", w roku 1971. Celem tego konkursu jest rozwijanie wśród dzieci zainteresowań przyrodniczych, popularyzacja warzyw mało zna nych n.a działkach szkolnych i w środowisku, upowszechnia nie przyrządzania z nich potraw, oraz lepsze przygotowanie pracowni biologicznych do realizacji programu nauczania biologii.- Na uroczystość przybyli przedstawiciele władz powiato wych i miejskich, Okręgowego Ośrodka Metodycznego w Koszalinie, Zarzadu Okręgu ZNP i Okręgu CSO. Z całorocznym dorobkiem szkoły w dziedzinie nauczania biologii poprzez pracę w pracowniach i na działce szkol nej zapoznała zebranych kierowniczka szkoły — Halina Kubetius. O osiągnięciach tej szkoły mówił także inspektor szkolny, mgr Lucjan Strzelecki. Następnie goście, nauczy- ciele i młodzież zwiedzili dział kę szkolną. Z uprawianymi na działce roślinami i najnowszy mi metodami ich pielęgnacji zapoznali zwiedzających najlepsi uczniowie biologii. Duże zainteresowanie wzbudziło alpi narium z wszystkimi niemal gatunkami roślin wysokogórskich. Po zwiedzeniu działki i szkol nej pracowni biologicznej zaproszeni goście, młodzież i nauczyciele wzięli udział w degustacji potraw przyrządzonych z wyhodowanych na działce owoców i warzyw (na zdjęciu). Na stołach znalazło się kilkadziesiąt rodzajów tych potraw, a wszystkie bardzo smaczne i bardzo estetycz nie podane. Potrawy przyrządzali uczniowie pod kierunkiem nauczycieli. (wiew) Fot.: J. Piątkowski ionymi rękami wiele mówiono we kończą realizację rocznego to nam się odpowiada — jesteście najmłodsi w województwie, a więc jeszcze poczekajcie. Ale my nie czekamy~."% O tym, ie w powiecie świd- łatwo dostrzec w punktach wińskim nie czeka się z zało skupu. Gospodarstwa państwo dy chlewnej o 6000 sztuk, o- wiec o około 400 sztuk. Zespół problemowy przedsta wił także wnioski, których wy konanie zapewni osiągnięcie tak wysokiego wzrostu produk cji. Wnioski określające kierun ki pracy powiatowej organiza cji partyjnej, Powiatowej Rady Narodowej, związku kółek w dyskusji na zebraniach organizacji partyjnych, na posiedzeniu zespołów problemowych Konferencji. Najlepszym tego świadectwem są głosy ponad 930 członków par tid, którzy w swojej wsi, zakła planu dostaw zbóż, zaś rolnikom pozostało jeszcze około 15 proc. Z dużą nadwyżką wyko nano plan dostaw zwierząt rzeźnych. Dobre prognozy na przyszłość. Zwłaszcza że wzbogaco dzie pracy, w gronie nie tylko ne doświadczeniami, cenną inicjatywą wielu wiejskich i rolniczych, spółdzielczości wiej Szansa najmłodszego powiaty kolektywu partyjnego mówili o sprawach swojego środowiska, o kierunkach działania pdonoszących rangę organizacji partyjnej. W tym też kon tekście zgłoszono około 600 Wniosków i postulatów. Powiat typowo rolniczy, w którym przewagę mają pegeery. Zadaniem najważniejszym jest więc dalsza intensyfikacja produkcji rolnej. Nowe, ko rzystne warunki, zapewnione rolnictwu wpłynęły na lepsze wykorzystanie rezerw. Delega ci — rolnicy wymieniali wiele przykładów z terenu potwierdzających, że nastąpiło znaczne ożywienie gospodarcze wsi. Pogłowie trzody chlewnej wzrcr pegeerowskich organizacji par- skiej, przedsiębiorstw pracują sło w ciągu roku o ponad 13 proc., w tym w gospodarstwach chłopskich — o około 22 proc. Mniejsze niż się spodziewano są wyniki w hodowli bydła, co oznacza, że powiatowa organizacja partyjna musi zwrócić baczniejszą uwagę na zaniedbania w produkcji pasz. We wnioskach zgłoszonych zespołowi problemowemu rolnictwa stwierdza się, iż należy przyspieszyć proce melioracyj ne w dolinach rzek: Bega, Wo-gra i Mogielnica, gdzie są naj większe rezerwy paszowe. Dużym dorobkiem rolnictwa świdwińskiego jest sprawna organizacja kampanii wapnowania gleb. Każda ilość tego nawozu pomocniczego trafia do ziemi. Wzrosło także zużycie nawozów do uprawy wpra wadzono nowe, wydajne odmiany zbóż. Dlatego też w tym roku zebrano podstawowych zbóż 23,3 q z ha. Dobre plony tyjnych. Członkowie partii z cych w rolnictwie. Potrzebne Klemcewa w swoim programie jest lepsze zaopatrzenie wsi w działania stwierdzają, że istnie środki produkcji, usprawnienie ją realne szanse podniesienia obsługi rolnictwa m. in. przez w najbliższych latach wydajności krów w ich kombinacie wykazujące ostatnio stagnację basy maszynowe kółek. Rolni- Jesień w sklepach Ostatnie miesiące roku przyniosą sklepom zwiększone dostawy atrakcyjnych towarów. Mają to być artykuły krajowe i sporo importowanych, które uzupełnią luki w rodzimej produkcji i pozwolą na zbilansowanie zwiększonych dochodów ludności. Wzrost dostaw w IV kwartale szacowany jest na ok. 11 proc. i wynika zarówno z korekt w planie całorocznym jak i późniejszych decyzji rządowych dotyczących poprawy zaopatrzenia i wzrostu stopy życiowej. Korzystnie kształtują sdę jest szczególnie w związku ze dostawy towarów przemysło- zbliżającymi się zakupami wych. Przewiduje się bowiem świątecznymi. Na ten okres poważne zwiększenie dostaw handel zabezpieczył już sobie z przemysłu lekkiego: poszu- wcześniejsze niż zazwyczaj i kiwanych tkanin poszwowo- większe partie pomarańcz, fig, -pościelowych, pieluszkowych, migdałów i innych importo- flaneli. Więcej powinno być wanych przysmaków. konfekcji i wyrobów dziewiar skich. Oczywiście nie wszystkie braki asortymentowe zostaną już gruntownie zlikwidowane, ale z pomocą pospieszy tu import wielu wyrobów O przeszło 20 procent zwiększą się np. importowane dostawy obuwia. Poprawi się zaopatrzenie w materiały inwestycyjne, m. innymi w cement, wapno i eternit. W skle pach znajdzie się znacznie wię cej, niż dotychczas, (AR) średnio do 3700 litrów mleka, cy nie mogą tygodniami cze- Organizacja partyjna w Re-dle zakłada wzrost plonów z 28 do 35 q zbóż z ha. Do 30 q zbóż i do 250 q ziemniaków kać na przyjazd samochodów po „trzytonówki" zboża. Lepiej niż dotychczas musi pracować przedsiębiorstwo melioracyjne z ha zobowiązali się osiągnąć oraz spółki wodne. W terminie w bieżącej pięciolatce załoga gospodarstw w Rąbinie, Leko- muszą być oddawane inwestycje w pegeerach i należy do- wie, Bierzwnicy, Borkowie, Ro pilnować, aby budynki miesz- kosowie, rolnicy w Rzepczynie i innych wsiach. Cenny wkład do dyskusji nad Wytycznymi na VI Zjazd partii. Zobowiązania załóg, członków partii w pegeerach i na wsi ułatwiły opracowanie programu działania w świd-wińskim rolnictwie do końca tej pięciolatki. Przewiduje się kalne załóg wznoszono w lepszym standardzie. Organizacje partyjne niepokoją zaniedbania administracji w gospodaro waniu funduszem ziemi, który w warunkach powiatu świd-wińskiego jest dużą rezerwą wzrostu produkcji rolnej. Zespół problemowy rolnictwa był zespołem najliczniej podniesienie wydajności zbóż szym. Nie oznacza to, że w dy SSSrSfffiK i „X™ W IV kwartale wzrost dostaw o 11 procent runkom działania w zakresie kultury, oświaty, zdrowia, gospodarki komunalnej. Powiat posiada kilka małych, ale wie le znaczących dla mieszkańców Świdwina i Połczyna-Zdro ju zakładów spółdzielczych. Nie wszystkie mają określony profil produkcji i zapewniony zbyt na swoje wyroby. Sprawą istotną jest podjęcie starań o dalszą poprawę warunków soc jalnych załóg. Mieszkańcy Poł czyna oczekują, że ich miasto stanie się wzorowym ośrodkiem uzdrowiskowym. Potrzeb ne są jednak środki. Szczególnie zaś potrzeba ich w gospo darce komunalnej i mieszkaniowej. Delegaci mówili o słabej aktywności spółdzielni mieszkaniowej ,o braku pomocy dla inicjatywy rozwijania budownictwa indywidualnego. Duże trudności występują w zatrudnieniu lekarzy i persone lu pomocniczego. Podkreślano to zwracając uwagę, że wkrót ce służba, zdrowia przejmie o-bowiązek zapewnienia opieki lekarskiej, bezpłatnej, także mieszkańcom wsi. Wie^e szkół małych trzeba zamykać z bra ku odpowiedniej liczby dzieci. ale równocześnie należy rozbu dowywać szkoły zbiorcze. gdzie potrzebne są także internaty i mieszkania dla nauczycieli. Większość wniosków zgłoszo nych w przedzjazdowej dysku sji można — jak stwierdził w referacie I sekretarz KP partii tow. JAN KOTWA — rozwiązać na miejscu. Często nawet we własnym zakładzie pra cy. Najlepszym tego dowodem to, że 259 wniosków zgłoszonych przez członków partii i bezpartyjnych przyjęły do załatwienia podstawowe organizacje partyjne. To świadczy o wzroście aktywności politycznej ogniw partii, o zrozumieniu roli kierownictwa politycz nego we wsi, pegeerze, zakładzie pracy .To także jest dobrą zapowiedzią, że program działania powiatowej instancji zatwierdzony przez Konferencję przedzjazdową NOWE APARATY MEDYCZNE Duże zainteresowanie far.how-Iiowych Ców wzbudziły nowe przyrządy typów magnetofonów i gramo g.erskiej Republice Ludowej. Są fonow. Zapowiada się także to: przenośny tranzystorowy pewną poprawę zaopatrzenia elektrokirdioskop o wadze 1,7 kg skleDÓw meblowych alp iper- oraz aParat ° nazwie „Pikoskala" klepów , aie jesz sze me wszystkie rodzaje po- przeznaczony do określania liczby ciałek krwi. Aparat ten jest szukiwanych sprzętów będą najmniejszy i najtańszy w świe-powszechnie dostępne. £ sposród Nużących do tego ce- Również w sklepach spożywczych czwarty kwartał ma przynieść poprawę zaopatrzenia: spodziewane są większe1 Jak informuje Światowa Orga-dostawy masła i mięsa, cho- Zdrowia, fluoryzowanie wody — środek zapobiegawczy Ciaz nie oznacza to jeszcze przeciw próchnicy zębów — robA idealnego zaspokojenia po- karierę. Stosowana jest Jut w 39 trzeb we wszystkich rodzajach ^Tmin* ludzi ratuje p0®34 mięs czy wędlin. O 12 proc. J ' zwiększyć się powinny dosta- i wodorosty na stole wy ryb, w znacznym stopniuj w NRF buduje się obecn}e fa_ poprawi Się zaopatrzenie W Śle , brykę ,w której będzie prowadzo-dzie. Niestety, z popularnymi na przemysłowa hodowli, wodo- średnio do 26 q z ha, zaś ziem oraz postęp w rozwoju hodowli niaków r— do 240 q z ha. Od- skusjach organizacji partyjnych i na Konferencji mniej będzie skutecznie realizowany PIOTR SLEWA filetami może jeszcze być tro chę kłopotów, gdyż dostawy ( wzrastają w wolniejszym tem-w Świdwinie ' pie. Poważnie, bo aż o 60 pro-' cent wzrastają dostawy najbardziej poszukiwanych wyro bów czekoladowych, co ważne rostów morskich. Morskie wodorosty charakteryzują się nie tylko wysoką zawartością białka, ale też znakomitym smakiem, oczywiście po odpowiednim przetworzeniu. Uczeni z Instytutu Bio logii w Dortmundzie zapowiadają ukazanie się na rynku kartofli a. nawet ...lodów wyrabianych z wodorostów morskich. GŁOS nr 293 (60495" W REDAKCYJNEJ DYSKUSJI o miejscu i roli młodzieży w życiu zawodowym i społecznym wzięli udział: Edward Bobryk — wiceprzewodniczący ZW ZMS, Marek Bacz — pracownik działu zaopatrzenia „Kazelu", Ewa Kisiel — wiceprzewodnicząca ZZ ZMS w „Kazelu", Eugeniusz Mielnikie-wicz —technik w FUB; Alicja Sekul — pracownica Oddziału Wojewódzkiego PTE, Ewa Szkudla-rek — pracownica dyrekcji ZURiT, mgr inż. Stanisław Socha — technolog w „Kazelu", Wiesław Stupnicki — przewodniczący ZMiP ZMS w Koszalinie, Teresa Siedź — przewodnicząca ZZ ZMW w Prezydium WRN, Marian Staszewski — przewodniczący Rady Zakładowej Zw. Zaw. Prac. Budownictwa i Przem. Materiałów Budowlanych w KPIB członek KMiP PZPR w Koszalinie, Edmund Wa-sielak — przewodniczący ZZ ZMS w FUB. Zebraliśmy się w redakcji, by porozmawiać 0 problemach młodzieży, o drogach jej awansu 1 szansach kariery życiowej w naszym województwie. Najzwięźlej problematykę, jaką chcielibyśmy poruszyć, określa taki fragment Wytycznych KC PZPR na VI Zjazd partii: „Naturalnym prawem młodego pokolenia jest oczekiwanie lepszych od swych poprzedników warunków i szans życiowych, jego obowiązkiem — jest aktywny, twórczy udział w socjalistycznym rozwoju kraju, współodpowiedzialność za losy Ojczyzny i za przyszłość narodu, szacunek dla walki, dorobku i doświadczeń starszego pokolenia". Te trzy elementy: prawa młodzieży, jej obowiązki, jej szacunek dla starszych — są przecież niejednoznacznie rozumiane, ba, wiele jest tu nieporozumień. Początek naszej dyskusji redakcyjnej, wydawało się, odzwierciedlił ten stan chaosu w umysłach młodzieży. Co bowiem usłyszeliśmy w pierwszych .wypowiedziach? Starsi nie dopuszczają młodych do awansu. Jeśli wakuje w przedsiębiorstwie jakieś stanowisko — szuka się kogoś z zewnątrz, zamiast rozejrzeć się wśród własnych młodych kadr. ® Starsi czynią to przez zazdrość, żeby nie dopuścić do tego, by młodzi wnieśli nowe, lepsze formy do trybu urzędowania administracji i pracy w fabrykach. O Awans można uzyskać tylko przez zmianę zakładu pracy. & Pracodawca dostrzega wartość pracownika tylko wte dy, gdy ten chce odejść z pracy. Zaczynają się wtedy rozmowy o awansach i podwyżkach uposażeń. Ale w miarę rozwijania się dyskusji, zaczęła ona wchodzić na właściwe tory, jednocześnie rosła ranga poruszanych spraw E. WASIELAK. Mówimy tu, źe jedną z głównych przeszkód awansu młodych są starsi. Ja im się nie dziwię. Młody robotnik nie zawsze dobrze pracuje, a po roku, dwóch, chciałby awansować. Czy ślusarz po trzech nawet latach pracy będzie dobrym fachowcem? M. BACZ. Będzie lepszym, niż w chwili zaczynania pra«y. E. WASIELAK. Będzie lepszy, ale nie doskonały. Możną innym sposobem osiągnąć a-wans, jeśli popatrzymy nań przez pryzmat większych za- liśmy w budownictwie tworzyć młodzieżowe brygady, ale nie spełniały swojej roli, nie dorównywały starszym pod względem fachowości. Młodzi mają pretensję, że za mało zarabiają. Chcą mieć szybko duże pieniądze. Nie brakuje im tupetu a nie widzą, że zanim zażądają, muszą dać coś od siebie. Nie biorą pod uwagę tego, że starsi latami wytrwałej pracy dochodzili do swych osiągnięć. Krytyczne spojrzenie na rówieśników zamknęło się w kil ku punktach: Za mało wymagamy od siebie i nastawieni jesteśmy na gotowe. Brak umiejętności zawodowych i doświadczenia życiowego pokrywany jest domaganiem się wyższych stawek, lepszych zarobków, lepszego stanowiska. Ciągle ideałem kariery jest stanowisko urzędnicze. ST. SOCHA. Jakie są przyczyny, że młody pracownik nie pracuje dobrze? Zaczyna się od wprowadzenia do zakładu. Przychodzi taki nowy i pęta się toto przez pół roku. Ja się też obijałem, dopóki nie znalazłem sobie zajęcia. I to nie jest wina zwierzchników, nie przejaw ich złej woli. Po prostu warunki pracy w fabryce nie pozwalają na roztkliwianie się nad młodym pracownikiem Nie ma na to miejsca w rytmie produkcji. Zamiast więc formalnego „wprowadzania", powinien on dostać jakiś konkretny problem do rozwiązania. Jest tyle pracy, tyle zadań że kto chce, zawsze sobie znajdzie zajęcie. A jak nie zechce? ST. SOCHA. To sprawa organizacji pracy. Pracownik przychodzący do fabryki, młody czy stary, powinien mieć od razu w umowie o pracę powie dziane co ma robić, za co odpowiadać. Angażuje się robotnika do kopania dołu, ale nikt wprzód nie zaplanował gdzie trzeba ten dół wykopać. I ro- robków. U nas, w FUB, na II wydziale młodzi zarabiają 2.600 do 3 tys. złotych. Są zadowoleni. Ale oni naprawdę pracują, bardzo wydajnie, dob rze, nie obiiają' się. M. STASZEWSKI, próbowa ników i nie mają oni odpowie dzialności, gdy ma się podjąć jakąś decyzję, zwołuje się komisję i im decyzja poważniejsza — tym komisja większa i wtedy odpowiedzialność za błędne decyzje rozwiewa się w sinej dali. Robotnik odpowiada za jakość swej pracy, gdy tokarz zrobi źle detale, płaci za zniszczony materiał a kto płaci za błędne decyzje? M. STASZEWSKI. Myślę, że więcej by u nas było porządku i lepsza organizacja pracy, gdyby była powszechna umiejętność podejmowania samodzielnych decyzji na swoim stanowisku pracy. Czytałem o badaniach przeprowadzonych botnik się obija, czeka aż głowy pomyślą... W ZURiT prowadzone są szkolenia dla pracowników młodych stażem z całego województwa. W FUB młodych biorą pod opiekę starsi, bardziej doświadczeni koledzy. Ale te jednostkowe pozytyume przykłady nie zastąpią powszechnych braków we właściwej adaptacji społeczno-zawo■* dowej młodzieży. Dłuższą wymianę myśli na te tematy można znów sprowadzić do kilku wniosków: ® Przy zmianach organizacji stażów pracy podniesiona być musi tanga praktyk zawodowych w trakcie nauki — od szkoły przyzakładowej do szko ły wyższej, by młody pracownik jak najszybciej umiał stać się przydatny. & Istotny jest też moment adaptacji psychicznej i w ogóle przydatności do zawodu. na Zachodzie (nie wstydźmy się uczyć od tych, co mają lepiej postawione te sprawy), sprawdzano jak funkcjonuje fabryka bez dyrektora. Jeśli wszystko szło dobrze, to znaczy, że był to dobry dyrektor — a jeśli się waliło, to świadczyło o; złej organizacji pracy, o niesamodzielności pracowników. M. BACZ. Byłem na Śląsku w sprawach zaopatrzenia. O-kazało się, że muszę pojechać do Warszawy a delegację miałem na trasę „Katowice — Gliwice — Kraków". Gdybym wrócił i znów pojechał, kosztowałoby to czas i dodatkowe pieniądze. Dzwonię do mego kierownika, żeby uzgodnić, że prosto z Katowic jadę do War szawy. On się konsultował w tej sprawie z dyrektorem— E. KISIEL. Co rano w sekre tariacie dyrektora kolejka kie Tymczasem lekceważy sią pow szechnie wyniki pracy poradni zawodowych, pracy psycho-logów i wychowawców młodzieży. & Młodemu człowiekowi jak rzadko komu potrzebne są, szczególnie w pierwszym okre sie pracy, bodźce moralne, pochwała za dobrą pracę, podpora w trudniejszej chwili. ST. SOCHA. Słusznie mówiliśmy o awansowaniu przez przenoszenie się z zakładu pra cy do zakładu. Chyba nie musimy uzasadniać jak taki ciągły ruch kadr jest szkodliwy. Dlaczego tak się dzieje? U nas awans pojmuje się wyłącznie przez osiągnięcie kierowniczego stanowiska. Gospodarka, administracja są zbiurokratyzowane, są dyrektorzy, kierów nicy, zastępcy kierowników i zastępcy zastępców. Co ja natomiast uważam za awans społeczny i zawodowy? Zaczyna się to od możliwości wykonywania swojej pracy zgodnie z kwalifikacjami, prowadzi do osiągnięcia pełni kwalifikacji, znalezienia takiego miejsca pracy, gdzie człowiek miałby sposobność co pracy twórczej. W tym sensie docent i tokarz są sobie równi. Skąd zaś się bierze biurokracja, dążenie do mnożenia kierowników? Z bra ku właściwej organizacji pracy w naszym przemyśle. W chaosie można mnożyć kierów równików działów — każdy chce uzgadniać swoje decyzje. M. STASZEWSKI. Często robotnik, technik mógłby zadecydować, bo doskonale wie jak daną rzecz zrobić. Ale myśli: „po co, mam kierownika, nich on decyduje". Bo trzeba sobie zadać minimum trudu, powziąć decyzję a potem bronić jej słuszności. Musimy doprowadzić do tego, by decyzje i odpowiedzialność były jednoosobowe. Wyraźnie się o tym mówi w Wytycznych. Nowe kierownictwo zwięźle postawiło sprawę: „niech rząd będzie rządem a partia partią". Mądry dyrektor zawsze się liczył i będzie liczyć z opinią aktywu partyjnego w zakładzie, będzie się konsultował, ale nieraz konieczne są niepopularne decyzje. Żeby usprawnić i uczynić bardziej wydajną pracę w przedsiębiorstwie budowlanym postanowiono zlikwidować sta nowiska tak zwanych kierowników odcinków, żeby bezpośrednio dyrekcja miała kontakt z ludźmi w produkcji, z kierownikami robót. I co się dzieje? Ci, którzy zajmowali wygodne stołki zaczynają chodzić do komitetu partii, zaczynają mówić: „to nie zda egzaminu, dyrektor nie ma racji, taka jest opinia aktywu". A zarówno ich „aktyw" jak i ta „opinia" to pojęcia mityczne, po prostu klika się zorganizowała. Zasada imiennej odpowiedzialności zapobiegałaby chyba takim pogłoskom, plotkom, „krytyce", która z rzeczową krytyką nie ma nic wspólnego. A skoro już jestem przy głosie, powiedzcie mi: dlaczego młodzież nie lubi ZMS? W. STUPNICKI. To nie można tak powiedzieć. ST. SOCHA. Dlaczego nie można, to się przecież spotyka. Moim zdaniem, ponieważ zbyt dogmatycznie pojmuje się społeczno-polityczne znaczenie ZMS i pracę organizacji. Jest jeszcze często różnica między tym, co młodzież słyszy w domu rodzicielskim a co w szkole czy na różnych zebraniach. Wychowują się niektórzy w takiej atmosferze, że boją się jak byk wszystkiego co czerwone. Przed grudniem mówiliśmy na wszystkich szkoleniach, na wszystkich zebraniach jak to w Polsce dobrze i że lepiej już być nie może. Organizacja młodzieżowa przechodziła do porządku dziennego nad przejawami prawdziwego życia. Mniej potrzebne są chyba odczyty o podstawach ustroju czy o zasadach współpracy RWPG, bo do tego jest młodzież przekonana, bardziej — dyskusje nad autentycznymi przykładami z życia, co jest źle wokół nas i jak to naprawić. Posłużę się może oderwanym przykładem: mówimy o ochronie przyrody i środowiska człowieka — na przykładzie zatrucia Zagłębia Ruhry, a przecież u nas na Śląsku rzeki są nie mniej zatrute. Tylko tam się bierze to z rabunkowej, nastawionej na zysk gospodarki kapitalistycznej, a u nas z nonsensów biurokracji i niedbalstwa. Poszłabym dalej, zamiast dyskusji o różnicy między Śląskiem a Zagłębiem Ruhry, proponowałabym rozmowę o tym jak uchronić od zatrucia względnie jeszcze czyste lasy i rzeki Koszalińskiego. E. SZKUDLAItEK. Ja proponuję rozmawiać o tym, co złe we własnym zakładzie pracy. Zdarzyło się, że pracownik wykorzystał w roku dwa urlopy. Odpowiada nie on a ta o-soba, która pomyłkowo wypisała mu kartę urlopową, co on wykorzystał. Chcieliśmy tę sprawę poruszyć na zebraniu koła, prosiliśmy dyrektora o wypowiedzenie się. On zawsze twierdzi, że ZMS to jego pomocnik, że zawsze chętnie poprze każdą inicjatywę a w tym przypadku powiedział: „wiecie, to sprawa dyrekcji, zostaw cie to mnie, nie podburzajcie załogi". Czy to jest podburzanie, jeśli chcemy porozmawiać 0 tym, co jest złe, o tym, dlaczego są tacy, co notorycznie się spóźniają do pracy lub wy chodzą wcześniej, ale są kierownikami działów i myślą, że im wolno. Mówimy o oczyszczaniu rzek. Trzeba najpierw oczyścić własne podwórko. M. STASZEWSKI. Za dużo chyba było lipy w działalności ZMS. A młodzież umie czytać 1 myśleć, widzi jaka jest różnica między słowami i czynami. Trudna to robota — zmienić młodego człowieka, wykorzenić z niego zło, którego szybko nabywa. Trudna to praca — i musi ją zrobić ZMS, przy pomocy partii. A tu muszę powiedzieć z przykrością, że spo tykamy się nieraz ze złą postawą członków partii. Nie są oni wszyscy np. brygadziści czy majstrowie — dobrymi wychowawcami młodzieży. Działanie osobistym przykładem i serdeczne, powiedziałbym, ludzkie zainteresowanie kłopotami młodego człowieka działa najskuteczniej. Członek partii powinien być społecznikiem a wychowanie młodego pokolenia to najważniejsze zadanie obecnie i powinno leżeć na sercu każdemu członkowi partii. Nie wiem, czy to brak dystansu (jako że uczestnicy dyskusji są aktywistami organizacji) czy — świadcząca o głęb szym kryzysie, źródle „zmęczenia" rozmowami o sprawach ZMS — niechęć zamknęła w gruncie rzeczy ten temat. Z większą zaciętością i zaangażowaniem wypowiadali się uczestnicy dyskusji na temat swych problemów zawodowych. Znów — niewyczerpane w odcieniach znaczeń słowo „awans". ST. SOCHA. Zasadą i kierunkiem awansu jest dobra praca i tylko ona. Dobry robotnik ma szacunek i poważanie. Ja w swej pracy często radzę się doświadczonych! robotnic, techników, bo-są ona dla mnie autorytetami, fachów cami. Czy są jednak warunki psychologiczne, społeczne, techniczne awansu — czyli dobrej pracy? Warunkiem jest organizacja przemysłu, wyselekcjonowanie specjalizacji robotników, techników, inżynier rów, kiedy wreszcie nasz prze mysł przestanie być w sytuacji wozu z bajki Kryłowa, któ ry ciągną łabędź, rak i szczupak. Ja w swoim zakładzie zajmuję się tysiącem spraw a swoje właściwe kwalifikacje technologa „uruchamiam wtedy, gdy na produkcji coś się wali. E. WASIELAK. Nieraz w biurach konstrukcyjnych czy technologicznych tyle czasu inżynierowie przegadają, że przez ten czas można zrobić niejeden potrzebny gospodarce projekt. ST. SOCHA. Chodzi o to, by w naszych fabrykach było zapotrzebowanie na własną, twórczą pracę inżyniera. Co z tego, że mam na warsztacie projekt konstrukcji nowej ma szyny a tu plan się wali i trze ba go ratować... E. WASIELAK. Są przecież kluby racjonalizacji i techniki. ST. SOCHA. Pół biedy, jeśli są i funkcjonują dobrze. Ale dlaczego istotne dla przyszłości przemysłu problemy ma rozwiązywać organizacja typu społecznego, organizacja ludzi dobrej woli? Nikt nie jest zainteresowany wdrożeniem pro jektów wymyślonych przez ro botnika, przez KTiR, przez biu ro konstrukcyjne. M. STASZEWSKI. Chyba dobrze określiliśmy zasadę a-wansu: dobra praca i postawa osobista. Z czym zaś się spotykamy? Młody człowiek kończy technikum i zaczyna się rozglądać za kierowniczym stanowiskiem. Dyplom traktuje się jak klucz do niego. A chodzi przecież o to, by mając wykształcenie, po prostu łatwiej było pracować. Jak na przykład bez mierzenia sznurkiem obliczyć przekrój potrzeb nej rury... ST. SOCHA. Mówiliśmy na początku o przeciwstawnych interesach starych i młodych i można odnieść wrażenie, że chcemy wysadzić z siodła tych „wapniaków"'. A przecież ci, których tu nazywamy „starymi", to ludzie w sile wieku, w okolicy czterdziestki, w pełni sił twórczych. Oni nie mogą odejść. Ale chcemy, by rozumieli i doceniali nasze poj mowanie spraw zawodowych, nasze podchodzenie do próbie mów. E. SZKUDLAREK. Oceniać ludzi trzeba sprawiedliwie, wi dzieć także ich dobre strony, od czasu do czasu powiedzieć „dziękuję", ale też i za takie same przewinienia powinna o-bowiązywać taka sama kara. niezależnie od zajmowanego stanowiska czy funkcji, no i niezależnie od wieku. M. STASZEWSKI. Musimy cenić człowieka za pracę, za to co robi. Szanować człowieka pracy, czy to sprzątaczka czy dyrektor. Oczywiście, dobra sprzątaczka i dobry dyrektor, ST. SOCHA. Tak, ten wzajemny szacunek jest przede wszystkim potrzebny. Żeby go miał inżynier dla ślusarza i ślusarz dla inżyniera, młody dla starszego i starszy dla mło dego. I żeby starsi wiedzieli i wierzyli, że jeśli nam właściwie, w czas. przekażą pałeczkę w tej, jak to się mówi, „sztafecie pokoleń" to my bę dziemy godnie ich zastępować równie skutecznie dbać o dobro naszego kraju. Dyskusję prowadziła i przygotowała do druku STEFANIA ZAJKOWSKA Fot. Józef Piątkowski iStr. 6 INFORMUJEMY STAŻ PRACY fW ROLNICTWIE I KOLEJNICTWIE Z. B., Z&orfeniec: — Jestem absolwentem technikum mechanizacji rolnictwa i odbywam staż pracy w pegeerze. Czy to prawda, że uchwała o skróconym stażu pracy nie obejmuje rolnictwa? Ogólne zasady odbywania skróconego stażu pracy absolwentów omówiliśmy w tej rubryce w dniu 12 X br.. Prawdą jest, że w myśl przepisu paragrafu 14 uchwały nr 126 Rady Ministrów z dnia 2 lipca 1971 r. w sprawie wstępnego stażu pracy absolwentów szkół, Ministerstwa Rolnictwa i Komunikacji zostały zobowiązane do ustalenia odmiennych zasad odbywania wstępnego stażu pracy, w szczególności w zakresie programów i okresu trwania wstępnego stażu pracy dla absolwentów średnich i wyższych szkół rolniczych oraz dla absolwentów podejmujących pracę w przed siębiorstwie „Polskie Koleje Państwowe". A zatem w stosunku do stażystów w pegeerach i PKP, do czasu wydania nowych przepisów mają zastosowanie dotychczasowe zasady odbywania stażu pracy. (Jabł-b) WYMIANA OKULARÓW J. IL, pow. Świdwin: —-W ubiegłym roku dostałem okulary, które jednak szybko stały się niezdatne do użytku, ponieważ na szkłach powstały odpryski — zapewne na skutek wady fabrycznej. Kiedy zwróciłem się do okulisty o wystawienie recepty na nowe okulary, lekarz spełnił moją proś bę, odmówił jednak wystawienia recepty ze zniżką, przysługującą ubezpieczonemu i wpisał „płatne 100 proc.". Czy rzeczycwiście nie przysługiwały mi inne okulary? Wydział Zdrowia Prez. WRN, do którego zwróciliśmy się o wyjaśnienie tej kwestii, powiadomił nas, że stanowisko lekarza było zgodne z obowiązującym w tej mierze zarządzeniem Min. Zdrowia (Dz. Urz. Min. Zdrowia nr 20 z 1956 r.), które w § 12 postanawia: „Ponowne zaopatrzenie w okulary w związku z ich zniszczeniem na skutek normalnego zużycia może nastąpić nie wcześniej, niż po upływie 2 lat od daty ich wydania". W opisanym przypadku należało złożyć reklamację w miejscu nabycia wadliwych okularów, które powinny zostać po prostu wymienione. (b) WYPŁACA SIĘ DO KOŃCA ROKU SZKOLNEGO^. J. pow. Złotów: — Syn uczeń ostatniej klasy liceum ogólnokształcącego, w lutym br. ukończył 19 lat życia. Zakład pracy zaprzestał wypłacać na dziecko zasiłek rodzinny od marca br. twier dząc, że jest to zgodne z obowiązującymi przepisa-, mi. Syn nie otrzymywał stypendium. Jeżeli syn nie korzystał ponadto z internatu szkolnego (czego można się domyślać, skoro do ukończenia przezeń 19 lat wypłacano zasiłek rodziny), stanowisko zakładu jest niezgodne z wyjaśnieniem nr 3 KPiP z 15 IV 1965 r. w sprawie zasiłków rodzinnych na dzieci kończące dziewiętnasty rok życia w ciągu roku szkolnego (Dz. Urz. KPiP nr 3, poz. 8). Wyjaśnienie to postanawia, aby na dziecko, które kończy 19 lat w okresie między 1 stycznia a 30 czerwca ostatniego roku nauki w liceum ogólnokształcącym, za-sadniczejl szkole zawodowej, szkole przysposobienia rolniczego, szkole artystycznej I stopnia lub podstawowej szkole specjalnej — wypłacać zasiłek rodzinny do końca tego roku szkolnego, tj. do czerwca włącznie. W przypadku dalszej odmowy wypłaty zasiłku na syna za marzec, kwiecień, maj i czerwiec br. radzimy interweniować w Oddziale ZUS w Słupsku. (L-b) Książka najciekawsza Z okazji trwającego „Koszalińskiego Października Literackiego", Zarząd Oddziału Związku Literatów Polskich ogłasza plebiscyt na najciekawszą książkę (proza, poezja), pisarza mieszkającego w naszym województwie. Jest to pierwsza próba powszechnego zasięgnięcia opinii Czytelników o dziełach naszych literatów. Zamieszczając poniższy kupon konkursowy sądzimy, że wybór dokonany przez Czytelników stanie się zachętą dla autorów, pozwoli im poznać krąg i zainteresowania odbiorców ich książek. KOSZALIŃSKI PAŹDZIERNIK LITERACKI KUPON dla uczestników Plebiscytu na najciekawszą książkę koszalińskiego pisarza: w dziedzinie poezji (zbiór wierszy, poemat} (autor) (tytuł) w dziedzinie prozy (powieść, tom opowiadań) Tra.jb. (autor) Wysyłający kupon: (Imię i nazwisko) (adres) Kupony należy nadsyłać pod adresem: Związek Literatów Polskich, Koszalin, uL Zwycięstwa 126, do dnia 30 października 1971 r. Dla uczestników Plebiscytu typujących zwycięskie książki przewiduje się cenne upominki książkowe oraz atrakcyjne nagrody rzeczowe. ZAPISY na KURSY maszynopisania i korespondencji przyjmują jeszcze OŚRODKI KURSOWE STOWARZYSZENIA STENOGRAFÓW i MASZYNISTEK w Szczecinku - Liceum Ekonomiczne w Wałczu - Liceum Ogólnokształcące w Człuchowie - Liceum Ogólnokształcące w Kołobrzegu - Liceum Ekonomiczne Wykorzystaj okazję i uzupełnij swoje kwalifikacje zawodowe. K-3257-0 SPÓŁDZIELNIA USŁUGOWO-- WYT W ÓRCZ A KÓŁEK ROLNICZYCH w PARSĘCKU z tymczasową siedzibą SZCZECINEK-WIELIM sprzeda każdą iEeść siatki ogrodzeniowe! z drutu ocynkowanego gr. 2,8 mm o oczkach 5X5, wysokość 150 cm. K-3254 UWAGA nOLIWICY! KOSZALIŃSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO V HANDLU SPRZĘTEM ROLNICZYM „A G R O M A^ W KOSZALINIE informuje, że DOROCZNA INWENTARYZACJA CZĘŚCI ZAMIENNYCH I SPRZĘTU GOTOWEGO W ODDZIAŁACH SŁUPSK I ŚWIDWIN . odbędzie się w następujących terminach: KPHSR Oddział Słupsk od 15 X do 6 Xl 197! r. Świdwin od 20 X do 10 XI 1971 i. w 91 WYROIŁ Wyrokiem z dnia 27 VIII 1971 T Sąd Powiatowy w Koszalinie skazał Jana Pawełkowskiego zam. Koszalin, ul. Chełmońskiego 8/1 z mocy art. 156 kk w zw. z art. 59 § 1 i 60 § 1 kk na karą jednego roku i 6 miesięcy pozbawienia wol ności, nadto orzekł nawiązką w wysokości 3.000 zł na rzecz Towarzystwa Przyjaciół Dzieci oraz nadzór ochronny na okres 3 lat za pobicie z pobudek chuligańskich i w warunkach powrotu do przestępstwa Jana Wasilewskiego, u którego spowodował ranę twarzy. K-3226 SŁUPSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWLANE W SŁUPSKU ul. KOPERNIKA 18, zatrudni natychmiast: MURARZY TYNKARZY, BETONIARZY, LASTRYKARZY i ROBOTNIKÓW NIEWYKWALIFIKOWANYCH. Warunki pracy i płacy wg UZP w Budownictwie. Przy pracy w akordzie zryczałtowanym, przedsiębiorstwo gwarantuje premię w wysokości do 40 proc. Przedsiębiorstwo posiada hotel robotniczy o wysokim standardzie wyposażenia oraz stołówkę. Po roku nienagannej pracy przedsiębiorstwo przyznaje pożyczki na budownictwo spółdzielcze w wysokości 2/3 wkładu. Przy pracach na budowach terenowych gwarantuje się bezpłatne /kwatery oraz dodatek za rozłąkę, zgodnie z obowiązującymi przepisami. Zgłoszenia osobiste i pisemne przyjmuje Dział Zatrudnienia i Płac, pod ww adresem, pokój nr 25, II piętro. K-3219-0 DYREKCJA PAŃSTWOWEGO WIELOOBEEKTOWEGO GOSPODARSTWA ROLNEGO MIŁKOWO, p-ta Broczyno, pow. Wałcz zatrudni z dniem 1 XI 1971 r. dwóch CHLEW-MISTRZÓW do chlewni na 100 macior. K-3244 INSPEKTORAT nie unieważnia ubezpieczenie B-088146-088150. PZU w Swidwi-druki polis na mieszkań nr K-3232 PREZYDIUM Miejskiej Rady Narodowej w Połczynie-Zdroju unie ważnia zgubienie zaświadczenie rejestracji nr 1/84 powielacza spirytusowego, wydane przez powia towego pełnomocnika Wojewódzkiego Urzędu Kontroli Prasy Publikacji i Widowisk w Świdwinie. K-3247 MIEJSKIE Przedsiębiorstwo Remontowo-Budowlane w Koszalinie unieważnia zgubione zaświadczenie rejestracyjne na powielacz nr 48/67 i pozwolenie posiadania powielacza nr 25/70 wydane przez WUKPPiW w Koszalinie. K-3249 SCHULZ Gunter zam. Bytów. ul. Pochyła 16 m 11 zgłasza zgubienie książki spawacza nr 9611. G-3691 12 PAŹDZIERNIKA zginął pies (suka) wilczur w białe łaty. Uczci wego znalazcę prosimv o odoro-wadzenie psa za wynagrodzeniem. Słupsk, Sygietyńskiego 12/2. Gp-5157 DYREKCJA Północnych Zakładów Obuwia w Słupsku zgłasza zgubienie Drzeuustki stałej nr 2061, na nazwisko Halina Charuta. Gp-5158 INSTYTUCJA państwowa zakutii sumator elektryczny. Wiadomość: Słupsk, tel. 20-16. K-3271-0 KRÓLIKI białe ras popieranych sprzedaje Dembowski, Straszyn, poczta Pruszcz Gdański. K-342/B 0,5 HA ZIEMI, dom mieszkalny, budynek gospodarczy, garaż przy szosie w Pawłowie kało Chojnic — sprzedam. Czesław Krieger, Gp-5159 SAMOCHÓD taunus M 12, czterodrzwiowy. przebieg 42 tys. km — pilnie sprzedam. Wiadomość: Słupsk, teL 27-43, po szesnastej. Gp-516' ZAMIENIĘ mieszkanie M-2 w nowym budownictwie, na dwu- lub trzypokojowe w Słupsku. Budownictwo obojętne. Słupsk, Szymanowskiego 12/19. Gp-5161 PRZYJMĘ dwóch uczniów (1 piekarskiego, l cukierniczego) ukończone 17 lat, Słupsk, Długa 19, pie karnia. Gp-5162 WYKONUJĘ dwupłytowe, metalowe maszyny do robienia swetrów (dwuletnia gwarancja). Kędziora, Poznań, Czekalskie 11. G-5119-0 W okresie wstrzymania sprzedaży w tych Oddziałach i 'Ą Odbiorcy mogą zaopatrywać się w części i sprzęt rolniczy w pozostałych czynnych w tym czasie jednostkach oi +j. KOSZALINIE, SZCZECINKU i WAŁCZU* DYREKCJA OKRĘGOWEJ SPÓŁDZIELNI MŁEGZA3M SKIEJ w SŁAWNIE ogłasza PRZETARG NEEOGRANICZO-i NY na sprzedaż samochodu ciężarowego marki star-25, nr rej. EV 0404, cena wywoławcza 22 tys. zł i na sprzedaż Bh mochodu marki żuk A03, nr rej, EV 1309, cena wywoławn cza 13 tys. zł. Przetarg odbędzie się 29 października 1971 r* 0 godz. 10. Przystępujący do przetargu winni przedłożyć zaświadczenie uprawniające do kupna samochodu, zgodnie z MP nr 35, z dnia 24 VIII 1968 r. oraz wpłacić wadium w wysokości 10 proc. ceny wywoławcze} samochodu, najpóźniej do dnia poprzedzaj ącego datę przetargu. Samochody można oglądać przy ul. Połanowskiej 15, w dniach od 20 do 28 X 1971 rM od godz. 9 do 11. Zastrzegamy salsie prawo odwołania przetargu bez podania przyczyn, K-3264 KOSZALIŃSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO ELEKTRYFIKACJI i ZAOPATRZENIA ROLNICTWA i WSI w WODĘ „ELWOD" KOSZALIN ul Przemysława 5 zatrudni ELEKTROMONTERÓW i POMOCNIKÓW ELEKTROMONTERÓW — pracowników wykwalifikowanych; MURARZY-ZBRÓJAr RZY — PRACOWNIKÓW WYKWALIFIKOWANYCH. K-3267-0 POWIATOWE PRZEDSIĘBIORSTWO REMONTOWO-BU-t DOWLANE w KOŁOBRZEGU, uL Rzeczna 9, zatrudni: INŻYNIERA lub TECHNIKA x uprawnieniami budowlanymi na stanowisku KIEROWNIKA DZIAŁU PRZYGOTOWANIA 1 REALIZACJI PRODUKCJI; dwóch TECHNIKÓW lub MAJSTRÓW z uprawnieniami budowlanymi, na stanowiska STARSZEGO MAJSTRA BUDOWY. Warunki pracy i płacy, oraz mieszkaniowe do uzgodnienia na miejscu. Oferty należy kierować pod ww adresem. Zwrot kosztów podróży gwarantujemy tylko wezwanym pisemnie do przedsiębiorstwa, K-3242 PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWNICTWA ROLNICZEGO W ŚWIDWINIE przyjmie na wstępny staż pracy TECHNIKÓW] BUDOWLANYCH w. zarządzie przedsiębiorstwa i na budo-j wie. K-3224-0 PKP — ODDZIAŁ RUCHOWO-HANDLOWY w SŁUPSKU przyjmie natychmiast MĘŻCZYZN do pracy na stanowiska: KONDUKTORA POCIĄGÓW TOWAROWYCH i MA-i NEWROWEGO na stacjach: Słupsk, Szczecinek, Białogard, Sławno, Płoty, Połczyn-Zdrój, Kołobrzeg, a kandydatów na ZWROTNICZYCH i NASTAWNICZYCH — na każdej stacji PKP podległego terenu. Przyjmie również ABSOL-; iWENTÓW (mężczyzn) SZKÓŁ ŚREDNICH OGÓLNOKSZTAŁCĄCYCH i EKONOMICZNYCH z roku 1970/71, na stanowisko ADIUNKTA SŁUŻBY TECHNICZNO-RUCHOWEJ, na stacjach: Stara Łubianka, Ptusza, Lotyń, Okonek, Płoty, Jastrowie, Głowaczewo, Ustronie Morskie, Trzebiatów, Drawsko Pom. Pracownicy ze stanowisk zwrotniczego, manewrowego i konduktora mogą po okresie dwuletnim ubiegać się o kierowanie na kurs dyżurnych ruchu. Konduktorzy hamulcowi po przepracowaniu co najmniej jednego roku, mogą ubiegać się o wyznaczenie do obsługi pociągów osobowych oraz mogą awansować na stanowisko kierownika pociągu. Szczegółowych informacji odnośnie warunków pracy i płacy oraz możliwości awansowania udzieli Referat Ogólny Oddziału w Słupsku, ul. Wojska Polskiego 28 oraz zawiadowca każdej1 stacji PKP. K-3256-0 ZAMIENIĘ pokój z kuchnią, na dwa pokoje z kuchnią, nowe budownictwo. Słupsk, uL Banacha 11/114. Gp-5164 ZAMIENIĘ 3 pokoje z wygodami, c.o. ńa 2 oddzielne mieszkania, lub na takie same z piecami. Wia domość: Słupsk, uL Wyspiańskiego 9/2, Bieniasz, Gp-5151 KOSZALIN, mieszkanie spółdzielcze, 3 pokoje, VIII piętro zamienię na trzy pokoje, parter lub I piętro. Warunki do uzgodnienia. Tel. 62-81, od godz. 7—15, Krzysz-toszek. Gp-5130 MAŁŻEŃSTWO bezdzietne poszukuje niekrępującego pokoju w Słupsku. Oferty: „Głos Słupski" pod nr 5163. Gp-5163 POKÓJ do wynajęcia w Koszalinie. Wiadomość: Biuro Ogłoszeń. Gp-5165 SAMOTNY pan zatrudni kulturalną i uczciwą panią w celu prowadzenia gospodarstwa domowego. Wiadomość: Koszalin, ul. O-grodowa 7. Gp-5168 POWSZECHNA AGENCJA HANDLOWA WOJEWÓDZKIE ZJEDNOCZENIE PRZEDSIĘBIORSTW HANDLOWYCH W O JE W ODZKIE PRZEDSIĘBIORSTWO TEKSTYLNO-ODZIĘŻOWĘ , w KOSZALINIE organizują Wojewódzką Giełdę Towarową w dniach 21—22 października 1971 r, w godz. od 9 do 15 , w salach Powiatowego Domu Kultury w Szczecinku Giełda obejmie branże: — odzieżową — dziewiarską — tekstylną — galanteryjną W czasie trwania giełdy prowadzona będzie równfez SPRZEDAŻ ATRAKCYJNYCH TOWARÓW odbiorcom indywidualnym w stoisku detalicznym. K-3234-0 i Stosuj proszek do prania „POLLENA" ; i K-293c/B GŁOS mc 293 ($049)' iStr. S Dwie szkolne fotografie szany. 40-osobowy zespół mu- Był pierwszy dzień, pierwszy dzwonek w szkole i pierw- zyczny oraa 12 grup tanecz-szy uczeń. Wszystko było pierwsze — powiedział poeta. nych. Sukcesów nie sposób Lecz nie o poezję tu idzie, chociaż tamte lata, gdy w wymienić. zniszczonym baraku rodziła się szkoła, ęodne są wierszo- Jubileuszowa część arty-wanej strofy. styczna, '»przygotowana przez nauczycielki Annę Ostapke i ZACZĘŁO SIĘ 3 września to grono pionierów. Niektóre Teresę Mikołajun. Ale rów-1946 roku. Kronikarz od- nazwiska zagubiły się w pa- nież w montażu muzyczno-notował fakty, nie pomi- mięci. Pozostała tylko ta ma- -tanecznym nie można zadając obrazu powojennych ła pamiątka, dokument chwili pomnieć o historii. Więc „Szli zniszczeń: brak okien i drzwi, z wieloletniej historii szkoły, na zachód osadnicy", a petem dziury w dachu, resztki oko- Jest druga fotografia — budowano Warszawę. Mło-pów na podwórzu. Dalej na- dzień dzisiejszy współczesnej dzież zibi^rała złotówki. Zgro-swiska pierwszych kięrowni- szkoły, której od lat patro- madziła ich ponad 50 tysięcy, ków: Henryk Zdunek i Hila- nu je imię Kolejarza Polskie- „Bo każdy trud przecież coś ry Radtke oraz pięciu nau- go. znaczy" — recytuje któraś czycieli. Październikowe popołudnie, z uczennic, a maluchy tańczą Stara fotografia z , nauczy- Na szkolnym dziedzińcu w krakowiaka. bielskiego albumu. Na tle czworoboku młcdzież.W szko- Zmienił się nastrój występu, ściany baraku kilkanaście osób. Przed nimi dużo kwiatów. Czerwiec. Zapewne zakończenie roku szkolnego. Którego? Obecny wieloletni kierownik Szkoły Podstawowej nr 4 — Stanisław Kiejdo pochyla się nad fotografią. Długo przygląda się twarzom, jakby w nich chciał znaleźć odpowiedź na pytanie. Ale twarze są tylko obrazem, milczą. Polonistka Maria Tratnig — już nie żyje. Nie odwiedzi już także szkoły Maria Pietraszkiewicz. A Zakrzewski? Gdzieś w świecie. Tylko Helena Stogniew i Elżbieta Maślanko uoza od ooczątku do dziś ... Jeszcze chwila zastanowienia. Kierownik zdejmuje okulary. Chyba rok 1949 *. — Ja objąłem kierownictwo owego roku we wrześniu je 335 uczniów. Po jednej bo ,.kompania idzie nasza, dodaje,— Ci na fotografii stronie nowe osiedle miesz- dudni pod nią bruk". To jed- kaniowe — Zatorze, po dru- na 2 piosenek, które śpiewa giej — odnowiony budynek młodzież w ramach szkolnych szkolny. W nim gabinety festiwali piosenki żołnierskiej, przedmiotowe. Mimo braków I znów odzywa się chór, a w wvposażeniu są one chlu- dzieci nucą swej szkole — bą szkoły tak. jak dumna jest „Jak się zmieniłaś. Starusz-szkoła ze swych harcerzy. Bo ko... srebrne wesele, bo gdzie się ruszyć — wszędzie szkole przybyło 25 lat". II Szkoła Podstawowa Nr 4 w dniu obchodów 25-lecia. Fot. Andrzej Maślankiewicz TU TURNIEJ ^DZIKICH" DRUŻYN Lech — Sporting 6:2 w meczu o III miejsce W ubiegłą sobotę na boisku Wrzy ul. Zielonej odbyło się Spotkanie o trzecie i czwarte miejsce w tegorocznym turnieju pomiędzy zespołami: LECH — SPORTING. Okresami gra była zupełnie wyrównana, Lechi okazał się jednak zdecydowanie lepszy i odniósł wysokie zwycięstwo 6:?!, prowadząc do przerwy 3:1. Młodzi piłkarz# Sportingu mieli kilka doskonałych okazji, w sytu acjach podbramkowych wyraźnie zawodzili jednak strzało-Wo. Tak więc jedenastka LECHA zdobyła trzecie miejsce a Spor ting — czwarte. Obecnie pozostał nam do rozegrania tylko jeden mecz. Będzie to spotkanie finałowe pomiędzy POMORZANINEM a ROLNIKIEM z Łupawy. Ten najważniejszy pojedynek rozegrany zostanie w najbliższa niedzielę 0 godz. 9,45 na Stadionie 650-►lecia, jako przedmecz zawodów klasy międzywojewódzkiej Gryf — Stoczniowiec Gdańsk. Warzywa msło znam - na szkolnych datkach Skorzonera, jarmuż, kabaczki, czarna rzodkiew, dynia, pekińska kapusta, pietruszka naciowa. A oprócz tego dużo kwiatów: marcinki, nagietki, dalie i róże. Wszystko to można było oglądać na wystawie w „Tysiąclatce", stanowiącej plon konkursu ogłoszonego przez Centralny Ośrodek Metodyczny na „najlepiej prowadzoną działkę szkolną". Organizatorzy konkursu — Ośrodek Metodyczny Inspektorat Oświaty i Ognisko Biologiczne zatroszczyli si>ę nie tylko o efekty wizualne wystawy aŁe i popularyzację walorów ^smakowych mało znanych wa-jrzyw. Zorganizowano bowiem degustację dań, którą przygotowało Koło Przyrodników wspólnie z Kółkiem Zajęć Prak tycznych szkoły nr 6. Goście próbowali wybornie przygotowane potrawy zaś jedna z u-czennic odczytywała spisane na pergaminie przepisy, według których je wykonano. W drugiej części uroczystości! ogłoszono nagrody. I miejsce w powiecie zajęła Szkoła Podstawowa z Kobylnicy, w której nauczycielem biologii jest St. Kulhawik. W mieście na pierw szym miejscu uplasowała się szkoła nr 6 co jest zasługą nauczycielki Franciszki Karpowicz. II miejsca przypadły w udziale ex aeąuo: szkole nr 1 (nauczycielka S. Banaszczyk) 'i szkole nr 8 (nauczycielka J. 1 iBocheńska). (h) harcerskie ślady. Do kierownika mówi się tutaj — druhu. Harcerze pełnią dyżury, organizują liczne imprezy, obozy i biwaki... Budynek szkolny ozdobiony flagami. Na froncie hasło: „Myśli, serca i czyny Ojczyźnie". Do trybuny, na której zasłużeni nauczyciele, goście i kierownik szkoły^ podchodzi delegacja IV Szczepu Harcerskiego im. Czwartaków. Przejmują sztandar, ufundowany przea Komitet Rodzicielski Dla 444 harcerzy i zuchów — wzruszający moment. W okolicznościowym przemówieniu harcmistrz — Stanisław Kiejdo wiele mówi o pracy harcerskiej. Działalność drużyn ZHP zajmuje w historii szkoły dużo miejsca. Krzyś Kinas — uczeń ósmej klasy w harcerskim mundurku — przemawia w imieniu uczniów: „Wykorzystując tak ważną uroczystość, pragnę na ręce wszystkich nauczycieli i wychowawców naszego drugiego domu złożyć serdeczne podziękowania za ich trud i o-fiarność ... Przyrzekamy, że gorącymi sercami i pragnieniem wiedzy przysposobimy się do budowy jutra Polski końca XX i początku XXI wieku. Godnie zastąpimy ojców i starszych braci .. Na współczesnej fotografii a, maślankiewicz NIEDZIELA PRZY ZIEMNIAKACH Pracownicy administracyjni Kombinatu PGR w Borzęcinie postanowili pracować w niedzielę przy kopaniu i zbieraniu ziemniaków. Jak nas poinformował dyrektor Kombinatu — Wiesław Pogoda — ubiegłej niedzieli realizowali zobowiązanie. Obsługując kombajn ziemniaczany zebrali z pola sześć przyczep ziemniaków. Warto podkreślić, że Kombinat PGR Borzęcino przoduje w odstawach ziemniaków. Dotychczas odstawiono już ponad 815 ton. (am) SŁUPSK GOŚCI LITERATÓW Do 27 bm. trwa Koszaliński Październik Literacki. Pisarze naszego regionu odbywają spot kania z mieszkańcami wszyst kich powiatów. Dziś przyjeżdżają do Słupska Teresa Ferenc, Waldemar Kotowicz, Stanisław Misakowski i Tadeusz Pawlak. O godz. 12 goście spotkają się w ratuszu z władzami Słupska i powiatu O godzinie 14 — przybędą na spotkanie z młodzieżą do Miej skiej i Powiatowej Biblioteki Publicznrj. Następnie literaci udadzą srę do bibliotek gro' madzkich. W Objeździe przewidziane jest spotkanie z Teresą Ferenc, w Ustce — z St. Misakowskim, we Wrześciu z T. Pawlakiem. Natomiast w filii nr 5 MiP Biblioteki w Słupsku (ul. Łokietka) na spotkanie z czytelnikami przybędzie W. Kotowicz. (ex) Do domu po błocie i wybo'ach Ul. Leszczyńskiego łączy dwie większe arterie: ul. Grunwaldzka i Nadmorską. Kiedyś chciano przebudować jej nawierzchnię. Zapału starczyło jednak tylko na polowe ulicy, przyległą do Grunwaldzkiej (w pobliżu bazy PBRol. i „Kapeny") poza zakładami — nie ma zresztą w tamtej części ulicy budynków. Natomiast w drugiej — mieszkańcy wielu małych domów brną po wybojach, wypełnionych wodą i błotem. Takie ślady pozostawili drogowcy. Na cele przebudowy ulicy przeznaczono swego czasu część przydomowych ogródków. Ale — samej przebudowy, jak dotąd, nie widać. Czy MZDiM zapomniał o ul. Leszczyńskiego? (tem) SKAFANDRY - JAK NA LEKARSTWO W ostatnich dniach redakcję naszą odwiedziło kilka matek. Wszstkie z tą samą sprawą: w słupskich sklepach na próżno szu kają skafandrów dla swych dzieci. Tych praktycznych przyodziew ków — jak na lekarstwo. Nie ma dla dzieci w wieku czterech lat, sześciu dziewieciu... Pokazały się wprawdzie skafanderki z wzorzystych „szlafrokowych" tkanin, ale jakże ubrać w nie chłopców? Są' również tzw. szwedki, czyli wiatrówki bez ocieplającego podbicia, których nie możn^i Było dostać latem. Wiele godzin tracą mieszkańcy Słupska szukając wierzchniej odzie ży w słupskich sklepach. Pogorszenie w zaopatrzeniu naszego mia sta w konfekcję wystąpiło od mo mentu przeniesienia do Koszalina hurtowni Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Handlu Odzieżą. Na ostatnim posiedzeniu Prez. MRN, na którym analizowano przygotowanie handlu do sezonu zimowego, dowiedzieliśmy się, że w zaopatrzeniu rynku w wymienione towary oraz płaszcze elano bawełniane z podpinkami ocieplającymi, pończochy itp — występować będą doraźne braki. Ńa posiedzeniu tym ■ padła propozycja, żeby w tej sytuacji, wzorem ubiegłych lat, szukać ratunku w zaprzyjaźnionej Łodzi. Z pewnością — warto i tam się udać. (h) Odznaczenia dla łącznościowców Jak już informowaliśmy, w kinie „Milenium" odbyła się akademia z okazji Dnia Łącznościowca. Po okolicznościowym referacie dyrektora Rejonowego Urzędu Telekomunikacyjnego — Wl. Bucko, nastąpiły odznaczenia. Złoty Krzyż Zasługi otrzymali: kierownik sekcji gospodarczej rut — Edmund Pancek i naczelnik okręgowych warsztatów poczty i telekomunikacji — Władysław Lachowicz. Brązowym Krzyżem odznaczono naczelnika U-rzędu Pocztowego nr 2 — Henryka Kołodziejczyka. Odznakami „Zasłużonego Przodownika Pracy" udekorowano technika Henryka Bieńków skiego i pracownika służby monterskiej — Wincentego Użdelewicza. --(ex) RE.O/AKCY3NH3 A ZĘBY NADAL BOLĄ... przeniesienia punktu napełniania syfonów z ulicv Starzyńskiego na ul. Wiejską. Łatwiej przecież — motywowano — napełnić syfon w centrum miasta niż załatwić to w peryferyjnej dzielnicy. .W Zarządzie WSS wyjaśniono komunikacyjnymi i obowiązkami, nam, iż usytuowanie punktu mię-wynikającymi z pracy w Potę- dzy pawilonem spożywczym a Niedawno zamieściliśmy skargę , . . sklepem tekstylnym „Łącznik" Koła Gospodyń Wiejskich ze Sta- w roku bieżącym brakuje 4 e- było niefortunne z tego względu, rej Dąbrowy, które sygnalizowa- tat.r3e e'? Przede wszystkim ro śkie przechodziły różne etapy, lityka neutralności. Kanada myślowej, w szczególności w boczy, a więc oczekuje się, że będące, rzecz prosta, funkcją nie wycofała się i najprawdo- dziedzinie nauki i technologii, jej wynikiem będą dalsze kon międzynarodowej atmosfery i podobniej w możliwym do Powołano stałą komisję ra- kretne postanowienia na te- układu sił. Był okres sojuszu przewidzenia okresie nie wy- dziecko-kanadyjską, zajmują- . - „ . f w latach II wojny światowej, cofa się z układów militarnych cą się praktyczną realizacją te „ . I nie poparty jednak współpra- wiążących ją ze Stanami Zjed go porozumienia. Ponadto zor nych konsultacji i gospodar- cą gospodarczą, czy kultural- noczonymi. Wyraźna jednak ganizowano 6 grup roboczych czej współpracy. (AR) ną, jako że Związek- Radziecki stała się tpndencja do ograni- zajmujących się planowaniem zbyt był zajęty wojną, a Ka- czenia udziału i wkładu wdzia współpracy w różnych dziedzi STANISŁAW GŁĄBlNSKI nada pozostawała wielkim za- łalność NATO. Podniosły się nach nauki i produkcji. ściankiem brytyjskiego impe- żądania wycofania wojsk ka- rium. Był okres zimnej wojny nądyjskdch z Europy. Bardziej w którym Kanada sama nie niezależna stała się kanadyj- wykazując zresztą szczególnej ska polityka zagraniczna. Np. inicjatywy, dość 'bezwolnie i od samego początku zajęto nie dość bezkrytycznie poddała przychylne stanowisko wobec się politycznym żądaniom i i- azjatyckiej polityki Stanów nicjatywom Stanów Zjednoczo Zjednoczonych. Podjęto swego nych. Wtedy też Kanada podję rodzaju rywalizację z USA o ła dwie decyzje polityczne, z wpływy w Trzecim Świecie. których by się. obecnie, przy- Na forum ONZ delegacja Ka- najmniej częściowo, najchęt- nady zaczęła zajmować bar- niej wycofała. Otóż kraj ten dziej niezależne stanowisko w wstąpił do NATO, dostarcza- takich sprawach, jak rozbroję jąc z tego tytułu pewnego kon nie czy międzynarodowa współ tyngentu wojsk staejonowa- praca gospodarcza. Stanowis- nych do dziś w Europie zachód kiem tym Kanada zaczęła się niej oraz zawiązała wspólnie nieco zbliżać do grupy państw ze Stanami Zjednoczonymi u- neutralnych, takich jak — Me kład obronny, tz. NORAD. zo- ksyk czy Indie. bowiązujący Kanadę do obro- Stosunki kanadyjsko-radziec ny północnej flanki kontynen kie zaczęły się stawać dla Ka tu amerykańskiego przed hi- nady funkcją jej narodowych potetycznym atakiem. Hipote- interesów, a nie jak uprzed- tyczność ta była zawsze co nio funkcją sojuszu kanadyj- najmniej mglista. Natomiast o- sko-amerykańskiego. Przynio bowiązki i obciążenia wynika- sło to stopniowy rozwój hand- jące w układzie dotkliwe, i- lu i niektórych innych form dące w wiele milionów dola- kontaktów. Np. otwarto bez- rów rocznie, bez żadnych ko- pośrednie połączenie lotnicze „ , Montreal Dfxxror Rzoka Ottsw,i, nntl Iczy miasto Ottawy oddzi6l^ francuski rzy^ci _i przy mmmainej po- MOSKwa — Monp-eai. Otwar- QUebcc od Ontario. I to właśnie położenie pomiędzy francuska mocy jedynej zainteresowanej to porty kanadyjskie dla ra- a angielską częścią kraju zade„; dowało o proklamowaniu Ottawy tym układem strony, czyli Sta dzieckich statków, a radziec- stolicą. . . nów Zjednoczonych. kie dla kanadyjskich. Kanada Z udziałem zespołów Arkonii Szczecin, Gryfa Słupsk i Gwardii Koszalin rozegrano III rundę pojedynków o mistrzostwo ligi okręgowej juniorów. Była to ostatnia w tym sezonie runda rozgrywek. I tym razem najlepszymi okazali się juniorzy Gwardii, gromadząc na swym koncie 67 pkt. Tu trzeba podkreślić, że gwardziści mają już groźnego konkurenta — juniorów słupskiego Gryfa, których koszalinianie w III rundzie wyprzedzili przewagą zaledwie 4 pkt. Trzecie miejsce zdobyła Ar konia — 18 pkt. Oto zwycięzcy indywidualni: waga kogucia: E. Oborski (Gwardia); w. piórkowa: W. Burzyński (Gryf); w. lekka: St. Błyszczyk (Gw,); w. średnia: A. Szuflita (Gw.); w. półciężka: J .Strojny (Gw.). Po trzech rundach rozgrywek w klasyfikacji drużynowej prowadzi Gwardia — 174,5 pkt przed Gryfem — 162 pkt i Arkonią —' 72,5 pkt. W punktacji indywidualnej po III serii walk prowadzą: w wadze koguciej — J. Weland — 25 pkt A. Kaczmarczyk (16 pkt) — (obaj Gryf), E. Oborski (Gw.) — 9 pkt; w. piórkowej — L. Walkowiak — — koma parłam en-Fot. CAF — TASS SIATKÓWKA AZS SŁUPSK ZWYCIĘZCĄ W TROJMECZU W ramach przygotowań do rozgrywek mistrzowskich, w Słupsku odbył się trójmecz w siatkówce mężczyzn, w którym wzięły u dział dwa zespoły miejscowego AZS oraz MZKS Darłowo. Zwycięzcą turnieju zostali siatkarze AZS Słupsk (seniorzy), którzy pokonali zarówno zespół Darłowa jak i swoich młodszych kolegów po 3:0. Drugie miejsce w turnieju zajęli juniorzy AZS Słupsk, którzy pokonali MZKS Darłowo 3:0. (sf) 16 pkt, W. Burzyński — 15 pkt, baj Gryf), K. Nosal (Gw.) — 13 punktów; w lekkiej — St. Błyszczyk (Gw.) — 24 pkt, J. Wasilewski (Gryf) — 20 pkt, M. Kaźmier-ski (Gw.) — 12 pkt; w średniej — A. Szuflita — 22 pkt, W. Maliszewski — 16 pkt (obaj Gwardia), Mea hard (Arkońia) — 11 pkt, i w półciężkiej — J. Strojny (Gw.) — 18 pkt, S .Hurko (Gryf) — 14 pkt, J. Rezler (Gw.) — 13 pkt. (sf) Eliminacje d© VI Igrzysk Młodzieży Szkolnej w LA Na stadionie POSTiW w Szczecinku odbyły się wojewódzkie zawody szkół podstawowych w lekkiej atletyce (rocznik 1957—58), będące równocześnie eliminacjami do VI Igrzysk Młodzieży Szkolnej. Ogółem startowało około 200 młodych zawodniczek i zawodników z 10 powiatów. Na starcie zabrakło reprezentacji powiatu człuchowskiego, miasteckiego i świdwińskiego. Oto wyniki zawodów; DZIEWCZĘTA. 100 m ppł — X. Bławat»(Szczecinek) — 17,0; 100 m — Kamińska (Drawsko) — 33,0; 300 m — Bławat (Szcz.) — 45,8; 4X100 m — Wałcz — 54,9; w dal — Kacperek (Słupsk) — 4,83; wzwyż — Kacperek — 14q cm; oszczep — Małecka (Bytów) — 33,60: kula — Głowacka (Drawsko) — 9,12; dysk — Kogut (Bytów) — 25,87. CHŁOPCY. 110 m ppł — Kłoso- wicz (Koszalin) — 16,2; 100 m — Puchalski (Słupsk) — 11,6; 300 m — Puchalski — 38,6; 1000 m — Sosnowski (Szczecinek) — 2.49,8; 4X10o m — Słupsk — 49,0; w dal — Nowak (Słupsk) — 5,85: wzwyż — Kłosowicz (Koszalin) — 160 cm; kula — Sosnowski (Szczecinek) — 10,81; dysk — Pruszak (Bytów) — 33,18; oszczep — Deptała (Szcz.) — 48,70. (sf) POKROTCE Z W03EWÓDZTWA * W UZUPEŁNIENIU wczorajszej informacji o weryfikacji spot kań piłkarskich o mistrzostwo klasy A juniorów podajemyrezul taty zweryfikowanych meczów w grupie II, III i IV. Oto wyniki pojedynków: GRUPA II. LZS Biesiekierz — Victoria 2:4, Budowlani — LZS Bierzwnica 5:1. * GRUPA III. Żelgazbet — Nowe Worowo 3:0. LZS Mirosławiec — Olimp II 3:0, LZS Gudowo — Drzewiarz 3:0. * GRUPA IV. Czarni Cz. — LKS Wielim 5:1, Orzeł Wałcz — Darzbór II 6:3, LZS Przechlewo — LZS Karsibór 3:0, Piast Człuchów — Błonie 3:0, Włókniarz Okonek — Lech 3:0. * W INAUGURACYJNYCH spot kaniach o mistrzostwo ligi okręgowej w szachach uzyskano następujące wyniki: Piast Słupsk — Budowlani Koszalin 3:3. Rewanżowy pojedynek między obu zespołami wygrali słupszczanie 4:2. W Człuchowie miejscowy PDK spotkał się z szachistami LZS Brda Przechlewo. Pierwsze spotkanie wygrali człuchowianie, a drugie zakończyło się wynikiem remisowym 3:3. Trzecie spotkanie między zespołami białogardzkimi — Iskrą i LKS Orzeł przełożono na inny termin, ze względu na start szachistów Iskry w mistrzostwach Federacji Kolejarz. DWA zwycięstwa zanotowała na swym koncie drużyna piłkar- ska Ogniska TKKF Techmet przy Zakładach Naprawczych Sprzętu Medycznego w Słupsku, która zmierzyła się z bratnimi zespołami TKKF we Wrocławiu i Bydgoszczy. Spotkanie z Techmetem Wrocław, które rozegrano we Wrocławiu wygrali piłkarze Tech metu Słupsk 5:3, natomiast spotkanie z drużyną Bydgoszczy rozegrane w Słupsku przyniosło zwycięstwo gospodarzom 6:3. 4- NA ZAKOŃCZENIE sezontl strzeleckiego LOK odbyły się w Kołobrzegu zawody o puchar prezesa Zarządu Głównego LOK. W imprezie, rozgrywanej systemem korespondencyjnym uczestniczyło 45 zawodników. Pierwsze miejsce w konkurencji kbks-standard (60 strzałów w postawie leżąc) zajął F. Fornal — 543 pkt. W tej samej konkurencji (3 postawy) zwyciężył K. Olszewski — 505 pkt. Wśród juniorów w kbks-standard triumfował K. Kurantowicz — 511 pkt. W konkurencji P& zwycie i — wśród mężczyzn — L. Ra-dziński i Zb. Pełza a kobiet — K. Krawczyk. W strzelaniu z wiatrówki pierwsze miejsca zdobyli: Monika Pisarek — 360 pkt i Zygmunt Bielawa — 353 pkt. W SZCZECINKU odbył się wojewódzki turniej kometki o pu char Zarządu Wojewódzkiego TKKF. W grze pojedynczej dziew cząt zwyciężj^ła M. Juśkowiak (Fa la Szczecinek) — a seniorek — E. Szymkowiak (Fala) i E. Kosecka (Koszalin) Wśród juniorów pierw sze miejsce zdobył A. Pałka (Fala), a seniorów — J. Kuzański (Nurt Kołobrzeg 'oraz A. Pyszora (Nurt). W grze podwójnej mężczyzn zwyciężyli bracia Kuzańscy, Jan i Andrzej (Nurt), a grze mieszanej pary: I. Korowajczyk — Kryszczyński (Fala), oraz Halina i Andrzgj Pyszorowie (Nurt). (sf) ZYGMUNT ZEYDLER ZBOROWSKI *15) Franek wzruszy! ramionami — W ten spo&ób to w ogóle nie moglibyśmy z Niemcami handlować. Koniuszy poruszył się niecierpliwie. — A bo ja bym tam z tymi cholerami wcale nie handlował. Niech ich szlag trafi. Franek nie był w nastroju do prowadzenia politycznych dyskusji. Zresztą i tak wiedział, że ojca nie przekona. Niespodziewanie odezwała się Kociubowa, która do tej pory nie brała udziału w rozmowie. — Powiedz mi, Franciszku, czy to aby na pewno Stasia zabili kłusownicy? — A któżby? — burknął koniuszy. — Pewnie, te kłusownicy. Wszyscy gadają, że to ten Wojtasik, który przez Stacha w kryminale siedział. — To prawda — powiedział Franek — że ludzie tak mówią, ale to nic pewnego. Mnie się osobiście wydaje, że Wojtasik bałby się. Przecież zdaje sobie sprawę z tego, że podejrzenie przede wszystkim padnie na niego. Nie znam go, ale powiadają, że to nie jest głupi chłop. A poza tym nie ma żadnej pewności, że Stacha zabił kłusownik. Tak to może pozornie wyglądać. Mógł to być zupełnie kto inny i morderstwo mogło być popełnione na zupełnie innym tle. Kociubowa pokiwała głową. — Dobrze mówisz, synku. Być może, że ktoś miał jakiś żal do Stacha i zabił go w lesie, Żeby wyglądało na to, że to kłusownicy. Od czasu śmierci Kazimierskiego Franek po raz pierwszy uśmiechnął się. — O, widzę, że jak tak dalej pójdzie, to Mama jeszcze gotowa do milicji wstąpić. — A co? Może nie mam racji? — Ależ oczywiście, że Mama ma rację. Cały czas nic Innego nie robię, tylko się zastanawiam nad tym komu, poza kfosowzgkaml, mogło zależeć na śmierci Stacha?, Koniuszy wzruszył ramionami. — Ja o nikim takim nie słyszałem. — Może ojciec delikatnie przepyta się tu między ludźmi — zaproponował Franek. — Czasami można się czegoś całkiem niechcący dowiedzieć. Kociubowa trąciła męża w ramię. — Słuchaj no, ojciec, a jak to było z tą panią, z którą Staś w lesie rozmawiał? —- Nie pamiętam. Z jaką panią? — No jakże nie pamiętasz? Przecie nam Machowiakowa opowiadała, że widziała Stasia, jak rozmawiał z jakąś panią, która siedziała w czerwonym samochodzie. Przypomnij sobie. Koniuszy skrzywił się. — Coś sobie przypominam. Ale przecie z wieloma ludźmi Stach rozmawiał. Nie można każdego podejrzewać. — Co to, Mamo, za pani w czerwonym samochodzie? — zainteresował się Franek. — Nie wiem co za jedna. Machowiakowa mówiła... Może zresztą wszystko łgarstwo, bo Machowiakowie coś tam do Stasia mieli... — Kłócili się? — spytał Franek. — Nie wiem czy były jakie kłótnie, ale że się nie lubili to pewne. — Daj spokój, Matka — burknął koniuszy. — Jak się nie wie nic pewnego, to po co gadać. A ty Franek, nie zawracaj sobie głowy babskimi plotkami, bo jak zaczniesz słuchać, co która baba plecie, to całkiem zgłupiejesz. Franek jednak nie podzielał zdania ojca. Wiedział z doświadczenia, że każda plotka zawiera w sobie jakąś tam nie wielką część prawdy, a w śledztwie nawet najdrobniejsza informacja może okazać się cenną. Postanowił, nie zwlekając, porozmawiać z Machowiakową. Powiedział rodzicom, że chce się trochę przejść po kolacji i wyszedł z domu, zastanawiając się nad tym, jak tu zgrabnie zaaranżować spotkanie z żoną oborowego. Wolał z nią pomówić w cztery oczy, a poza tym nie chciał, żeby ta rozmowa miała charakter urzędowego przesłuchania. Zawsze uważał, że więcej można się dowiedzieć podczas takiej zupełnie nieobowiązującej sąsiedzkiej pogawędki. Jak tu jednak tak wykombinować, żeby z babą zostać sam na sam? Nie mógł się z nią przecież umówić na randkę. Diabli wiedzą co by sobie mogła pomyśleć. Pewnie, że nje. była już pierwszej młodości, ale jeszcze, jak to mó- wią, kobita do rzeczy i nie jeden chłop chętnie by sobie z nią pogawędził we dwójkę na sianie. Przyszedł mu z pomocą przypadek. Przechodząc koło padoków, spostrzegł Machowiakową. Szła bardzo powoli, z głową spuszczoną i rozglądała się u-ważnie. Robiła wrażenie osoby, która coś zgubiła. „Szuka pieczarek" pomyślał Franek i przesadził żerdź, odgradzającą drogę od pastwiska. — Dobry wieczór pani Machowiakowa. Wybrała się pani na pieczarki? Drgnęła gwałtownie i podniosła głowę. — A to pan, panie Franku. Przestraszył mnie paj — Czy ja taki straszny? — To nie to, tylko tak pan cicho zaszedł z boku, że nie zauważyłam. A jak się człowiek zamyśli... —- O czymż pani tak rozmyśla? Kłopoty jakie, czy co? — Kłopotów chyba nikomu nie brak. — Najważniejsze, 2eby zdrowie byio. A u pani w rodzinie nikt zdaje się na zdrowie nie narzeka. — Dziękować Bogu. W zeszłym tygodniu, Antoś, ten najmłodszy, miał coś z gardłem, ale mu już przeszło. Lekarz mówi, że to była angina. — To drobnostka. Gorsze się rzeczy zdarzają. Niech pani powie, co to za tragedia z tym Kazimierskim. Troje dzieci osierocił. Machowiakowa schyliła się i wyjęła z trawy dużą, dorodną pieczarką. — Tak, to straszne nieszczęście — powiedziała, wkładając swą zdobycz do koszyka. Nie patrzyła na niego i Franek wyczuł, że nie ma ochoty rozmawiać na ten temat. Postanowił jednak nie rezygnować. Przez chwilę w milczeniu obserwował żonę oborowego. — Późne żniwa w tym roku. Dopiero rzepak zebrany, a ży to nawet nie ruszone. — Zuw;«ył, że była trochę zaskoczona* nagłą zmianą tematu. — Długa zima, to i żniwa późne — powiedziała i znowu schyliła się po pieczarkę. Zaraz potem, jakby uważając, że zbyt lakonicznie skwitowała tragedię rodziny Kazimierskich, dodała: — Słyszałam, że Magda z dziećmi wyjechała do ro-i dziców. To dobrze. Nie będzie się czuła taka osamotniona. A na pogrzeb przyjedzie? CD.C.dl) '