VI Załogi gigantów przemysłowych | Mbuk wybierajq delegatów WARSZAWA (PAP) Łącznie z 22 delegatami, którzy wybrani zestali w piątek na zakładowych konferencjach partyjnych — do wczoraj już 225 członków partii otrzymało mandaty uczestników VI Zjazdu PZPR. W piątek wybory przepro- przedstawicielskich przyjętych wadzane były na 19 konferen- dla organizacji w wielkich za-cjach. przy czym najliczniej- kładach przemysłowych wy sza na Rzeszowszczyźnie fab- brała 3 swych reprezentantów, ryczna organizacja partyjna. W tej konferencji wziął udział działająca w hucie „Stalowa Wola" — korzystając z norm 15 bm, w Warszawie, z oka-ji Dnia Łącznościowca prezes ady Ministrów, Piotr Jarosze ricz przyjął w Urzędzie Rady inistrów grupę przodujących racowników resortu łączności spotkaniu uczestniczył mi-ister łączności doc. dr Edward owalczyk. * Na zdjęciu: Piotr Jarosze-icz wita Barbarę Benke. CAF — Matuszewski — telefoto Uroczystości Dnia łącznościowca w Białymstoku BIAŁYSTOK (PAP) W Białymstoku rozpoczęły się centralne uroczystości z okazji Dnia Łącznościowca. Wziął w nich udział wicepremier Jan Mitręga. Przed południem minister łączności Edward Kowalczyk dokonał otwarcia automatycznej centrali telefonicznej Białystok — Starosielce. Następnie w siedzibie Prezydium WRN w Białymstoku odbyła się uroczystość dekoracji 90 najbardziej zasłużonych łącznościowców odznaczeniami państwowymi. Aktu dekoracji dokonali J. Mitręga i E. Kowalczyk. TITO W DELHI * DELHI Do Delhi przybył w sobotę z 4-dniową wizytą oficjalną prezydent Jugosławii, J. Broz Ti-to. Przeprowadzi on rozmowy z premierem Indii, Indirą Gan dhi. kropka nad* Termometr czy barometr? Kierownikowi zakładu ogrzewczego w Koszalinie zamarzł widocznie termometr. Albo może rozbił go wczesną jesienią jakiś chuligan i słupek rtęci zatrzymał się na 18 stopniach powyżej zera. Inaczej trudno zrozumieć, dlaczego ogrzewanie mieszkań rozpo częło się o dwa dni później niż powinno. Zarządzenie ministra gór nictwa i energetyki mówi wprawdzie o rozpoczęciu sezonu ogrzewczego 15 paź dziernika, o ile temperatura powietrza o godz. 21 jest niższa, aniżeli 12 stop ni. A taką właśnie, jeszcze niższą, bo sięgającą 7—8 stopni, mieliśmy w ciągu dnia w środę i czwartek. W nocy były przymrozki. Na pewno nikogo nie posta wiono by do kąta, gdyby wydał polecenie ogrzewania mieszkań o jeden dzień wcześniej. Nie bez znaczenia jest i to. że mieszkamy w strefie klimatycznej — nadmorskiej (w województwie mamy aż trzy strefy klimatyczne), gdzie zimy są wprawdzie łagodne, ale lato niezbyt ciepłe. Wszystkiemu winien rozbity (?) termometr. A może warto założyć w pokojach kierowników zakładów ogrzewczych barometry... do rejestrowania nastrojów ludności. Ileż to w tych dwóch dniach (14 i J5 października) poleciało „po bożnych życzeń" pod adresem władzy ludowej! A czy rzeczywiście jest ona winna za to, że ma takich znieczulonych i oderwanych od życia dyrektorów i kierowników. Sama władza niewinna, ale jej ogniwa tak. Przecież to one mia nują dyrektorów i kierów-! mkówl 'eetpe PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIE Nakład: 121.072 Cena 50 gr SŁUPSKI ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE ROR XX Niedziela, 17 października 1971 r. Nr 290 (6046) POSIEDZENIE RADY MINISTRÓW Pomyślny bilans 9 miesięcy br. WARSZAWA (PAP) 15 bm. odbyło się posiedzenie Rady Ministrów, w którym uczestniczyli przewodniczący prezydiów WRN. Rozpatrzono węzłowe problemy sytuacji gospodarczej kraju na tle wyników 9 miesięcy br. Stwierdzono, że główne cele społeczno-gospodarcze rozwoju kraju są realizowane pomyślnie. Zapoznano się też ze stanem przygotowań transportu i gospodarki energetycznej do okresu zimowego. Rada Ministrów podjęła szereg konkretnych postanowień dotyczących produkcji rynkowej, prawidłowego kształtowania relacji e-konomicznych, handlu zagranicznego oraz dalszej poprawy procesów inwestycyjnych, zwła szcza na kluczowych obiektach. Rada Ministrów wysłuchała informacji ministra spraw wewnętrznych o stanie bezpieczeństwa i porządku publicznego w kraju, oceniając pozytywnie dotychczasowe wysiłki resortu w dziedzinie ochrony ładu i porządku. Wspólnie z przewodniczącymi prezydiów WRN — Rada Ministrów rozpatrzyła też zagadnienie prawidłowego kształ towania i kontroli przeciętnych jednostkowych cen w bu downictwie mieszkaniowym. W drugiej części posiedzenia Rada Mini/trów wysłuchała informacji przedstawionej przez wicepremiera Fr. Kaima Rano — w całym kraju rozpogo dzenie, w ciągu dnia rozwój chmur kłębiastych. Temperatura maksymslna w granicach od 8 do 10 st. Wiatry słabe i umiarkowane z kierunków północnych i pół nccno-wschodnich. W górach zapanowała na dobre zima. Na Kasprowym Wierchu temperatura wynosi minus 10 st.. natomiast w Zakopanem minus 3 stopnie. Śnieg pokrył 10-centy-metrową warstwą stolicę Tatr. ZIMA W MOSKWIE MOSKWA (PAP) W Moskwie pada śnieg. W sobotę rano była tu prawdziwa zimowa zadymka. Przy temperaturze ok. zera stop ni śnieg utrzymuje się. Leży on gru':>ą warstwą na placach, w par kach, chodnikach i ulicach. Ponie waż wciąż pada, krajobraz Moskwy i okolic jest zimowy. Na u-|lice miasta wyjechał sprzęt odśnie żający. o przebiegu i wynikach rozmów między delegacjami par-tyjno-rządowymi PRL i CSRS. jakie odbyły się 1 i 2 bm. Zatwierdzono program realizacji ustalonych zadań w dziedzinie pogłębienia współpracy gospodarczej między PRL i CSRS. Rozmowa H. Podgornego z Yahią Khanem LONDYN (PAP) Przewodniczący Prezydium Rady Najwyższej ZSRR — Nikołaj Podgorny opuścił w sobotę Sziraz, gdzie uczestniczył w uroczystościach. związanych z 2.500. rocznicą powstania cesarstwa perskiego, udając się do kraju. W piątek wieczorem złożył wizytę N. Podgornemu prezydent Pakistanu, gen. Yahia Khan. Podczas rozmowy dokonano wymiany poglądów w sprawach, będących przedmiotem wspólnego zainteresowania. ZJAZD CSU * BONN W Monachium rozpoczął się w sobotę zjazd bawarskiego od łamu Unii Chrześcijańsko-De-mokratycznej (CSU). Z napastliwymi pod adresem rządu kanclerza Brandta przemówieniami wystąpili przewodniczący CSU, J. Strauss oraz szef grupy parlamentarnej CSU w Buhdestagu, R. Stuecklen. Myć owoce z imiortn gorącą wodą! Ministerstwo Zdrowia Opieki Społecznej — Departament Sanitarno-Epidemiologiczny przypomina, że w związku z występowa riem w krajach zachodniej Europy i w Afryce przypad ków zachorowań na cholerę — istnieje konieczność dokładnego mycia przed spożyciem (gorącą wodą) wszystkich owoców pochodzących z importu w tym rówmeż cytryn pomarańcz, mandarynek, grapefruitów itp. członek Biura Politycznego, se kretarz KC PZPR — Jan Szyd lak. Wczoraj odbywały się dalsze zakładowe konferencje. 7 z nich odbyło się w Łodzi i w województwie, a ponadto w Warszawie i na Mazowszu, w woj. bydgoskim, kieleckim i wrocławskim. Obradowały też w kilku województwach konferencje powiatowe. uprawnione do wyboru delegatów na konferencje wojewódzkie. Przyszły tydzień przyniesie niemal całkowite zakończenie konferencji zakładowych. War to wiec przypomnieć, że w o-becnej kampanii odbyć sie one maja łącznie w 278 zakładach a wybranych ma być tą droga 308 delegatów. W tym też tygodniu ma obradować konferencja najwiekszej w kraju zakładowej organizacji — w Hucie im. Lenina. Tam padme swoisty rekord, bowiem w kombinacie wybierać sie będzie 6 delegatów na Zjazd. Mo we obiekty w Miastku i Białym Borze (Inf. wł.) Wczoraj, w Miastku odbyło się otwarcie nowej bazy Powiatowej Spółdzielni Pracy Usług Wielobranżowych. Skła da się na nią hala produkcyjna, budynek socjalno-ad-ministracyjny oraz budynek gospodarczy. Koszt budowy wyniósł około 15 min zł. Generalny wykonawca — Remontowo-Budowlana Spółdzielnia Pracy w Słupsku — przekazał nową inwestycję na m:'esiąc przed planowanym terminem. Miastecka PSPUW mieściła się dotąd w ciasnych pomieszczeniach. Dzięki wybudowaniu nowej bazy poprawiły się warunki socjalne załogi spółdzielni. Posiada ona teraz „SALUT" ZAKOŃCZYŁ KOSMICZNĄ MISJĘ MOSKWA (PAP) Agencja TASS informuje, że zakończył się lot radzieckiej stacji orbitalnej „SALUT". Prcgram doświadczeń naukowo-technicznych w zakresie wypróbowania systemów pokładowych i wyposażenia pierwszego orbitalnego laboratorium naukowego w długotrwałym locie kosmicznym został wykonany 11 bm. dokonano końcowej operacji, sprowadzając stację z orbity sztucznego satelity Ziemi w gęste warstwy atmosfery nad Oceanem Spokojnym, w których spłonęła. jasne, obszerne pomieszczenia. Nie zapomniano również o świetlicy, prysznicach, pokoju do spożywania śniadań itp. Powiatowa Spółdzielnia Pra cy Usług Wielobranżowych kooperuje z przemysłem stocz niowym i motoryzacyjnym. Niezależnie od tego prowadzi różnorodne usługi na rzecz ludnością np. stolarskie, ślusarskie, pralnicze, elektrotechniczne i inne. W otwarciu nowego obiektu wzięli udział: I sekretarz KW PZPR — tow. Stanisław Kuj-da, członek KC PZPR — tow. Mieczysław Tomkowski, sekretarz KW — tow. Micha! Piechocki, zastępca przewodniczącego Prez. WRN — tow. Henryk Kruszyński, I sekretarz KP PZPR w Miastku, — tow. Mieczysław Lepczyń-ski, przewodniczący Prez. PRN — tow. Bolesław Malecha. Po starym i nowym zakładzie gości oprowadzali: prezes Spółdzielni Pracy, tow. Antoni Sońta oraz prezes WZSP, tow. Józef Kobryń. Po zwiedzeniu bazy odbyło się spotkanie przedstawicieli władz z załogą. Honorowymi odznakami „Za zasługi w rozwoju województwa koszalińskiego" odznaczeni zostali: Antoni Sońta i Stanisław Wi-domski — brygadzista warsztatów stolarskich. Kilkudziesięciu pracowników otrzymało nagrody za wyróżniającą się pracę przy budowie nowego zakładu. Podjete zobo wiązania produdkcyjne i czyny społeczne dla poparcia po- (Dokończenie na str. 2) Zdjęcie tygodnia „Za wcześnie jeszcze do raju* — przypomina o tym „duch" jeżdżący na rowerze po ulicach Sao Paulo. „Duch" zatrudniony jest w miejscowym wydziale bezpieczeństwa ruchu ulicznego. - Fot. CAF — telefoto (INF WŁ.) Dziś 5 powiatowych or-anizacji partyjnych podgumuje pierwszy etao dy-kusji nad Wytycznymi Ko itetu Centralnego na VI 'Zjazd partii. Ns powiato-ycb konferencjach soofka r,a się delegaci Bytowa, Drawska. Miastka, Świdwina i Złotowa O najważniej zych nrobleroach jakie wy płynęły w przedzjazdowej | dyskusji w czterech pierw-r szych powiatach informowa iśmy już w poprzednich Notatnikach. Dziś relacjo-mjemy rozmowę przeprowadzona na ten temat t I .ekretarzem Komitetu Po-iwiatowego PZPR w Złotowie, tow. Stanisławem iKrausem. Okazuje się. że w tym po wiecie, na wiejskich zebra jniach najcześciej krytykowano zaopatrzenie w arty-[kuły przemysłowe, a także _ ystrybucje nawozów mine Iralnych. Podkreślano przy tym, że założenia zawarte w Wytycznych KC sa realne i możliwe do wykonania jw powiecie złotowskim, ale zależne to jest w dużej mie irze od instytucji i przedsiębiorstw pracujących na Jrzecz rolnictwa. Dowodem [tego, że rolnicy indywidual ni chcą włączyć się do pełznej realizacji zadań zawar tych w Wytycznych są licz ne ich deklaracje konkret- (Dokończenie na str. 2) Prawie 112 mld zł w PKO WARSZAWA (PAP) Stan wkładów pieniężnych ludności w PKO osiągnął w dniu 30 września 1971 r. kwotę 111 miliardów 553 miliony złotych, w tym na rachunkach oszczędnościowych 107 miliardów 574 miliony złotvch. We wrześniu br. wkłady osz czednościowe łącznie z wartością sprzedanych bonów wzrosły o 934 miliony złotych, a łącznie w okresie 9 miesięcy br. — o 10 miliardów 348 milionów złotych. DRUKARSKIE Święto W POZNANI0 POZNAŃ (PAP) W Poznaniu odbywały się wczoraj uroczystości 100-lecia założenia Stowarzyszenia Drukarzy Polskich. Powstało ono w latach zaboru pruskiego, położyło duże zasługi w walce z germanizacją. Do pięknych tradycji nawiązuje Związek Zawodowy Pracowników Poligrafii w Poznaniu. Skupi? on kPka tvsięcy drukarzy wielkopolskich, zielonogórskich i szczecińskich. Z okazji jubileuszu odbyła się akademia z udziałem przedstawicie^ władz partyjnych, państwowych i związkowych. Zasłużeni drukarze udekorowani zostali odznaczeniami państwowymi. Skarbonka na Zamek przybędzie do nas WARSZAWA (PAP) Wvkonana przez warszawskich rzemieślników z inicjatywy redakcji .,Kuriera Polskiego" lstarenka-skarbnnka, do którei warszawiacv wrzucali złotówk- na odbudowę Zamku Królewskiego rn«zv-ła w podróż po kraju. War-szawski pomvsł świadczenia na Zamek zainteresował rcre-'rirr-ch mi^st i . ra-nrosili" oni do sie- b;e Ustawiana b^dz:p ona we Wrocławiu, skad z kolei or?e-wiezir si<=> ia d"> Szczecina. KO«7ALiNA. Gdańska. a nasteonie Olsztyna.. Na zimę wróci do stolicy, do nori?iem-oego przejścia u zbiegu ul. Marszałkowskiej i al. Jerozolimskich. Str. 2 GŁOS nr 290 (6046) ¥ WICEPREMIER W. Krasko przyjął przebywającego w Polsce specjalnego wysłannika prezydenta Wenezueli komisarza ds. kultury, dr Eduardo Tomayo Gascue, który uczestniczył 14 bm. w uroczystości nadania liceum w Milejowie imienia bohatera południowoamerykańskiego Simona Boliwara. DOBIEGA KOŃCA wizyta w naszym kraju delegacji stowarzyszenia burmistrzów miast amerykańskich. W minionych dniach delegacja zwiedziła Warszawę, Trójmiasto, Katowice, Kra ków i Wrocław, spotykając się z przedstawicielami władz miejskich. 15 bm delegacja przyjęta została przez szefa URM — min. J. Wieczorka. Tego samego dnia goście amerykańscy spotkali się w Warszawie z działaczami towarzystwa „Polonia" oraz z dziennikarzami. * NA ZAPROSZENIE NK ZSL przybyła z wizytą do Polski delegacja Związku Chłopów Włoskich (ANC). * W SZCZECINIE odbyła się ogólnopolska inauguracja Olimpiady Wiedzy o Polsce i Świecie Współczesnym. Olimpiady te mają już wśród młodzieży szkół średnich naszego kraju oraz członków organizacji młodzieżowych wieloletnią tradycję. Tegoroczna będzie trzynastą z kolei. * PRZEWODNICZĄCY Rady Ministrów ZSRR, Aleksiej Kosygin przyjął na Kremlu delegację gubernatorów amerykańskich, z przewodniczącym krajowej konferencji gubernatorów, gubernatorem stanu Missouri, Warrenem Hearnesem. * STANY ZJEDNOCZONE zawarły z Japonią, Koreą Południową, Hongkongiem i Tajwanem porozumienie w sprawie ograniczenia eksportu tekstyliów na rynek USA. Towary pochodzące od tych eksporterów ze względu na swą niską cenę stanowiły poważną konkurencję dla produktów amerykańskich. * NAGRODA NOBLA w dziedzinie nauk ekonomicznych w»-stała przyznana amerykańskiemu profesorowi z Uniwersytetu Harvard, Simonowi Kuznetsowi. Akademia z okazji Dnia Łącznościowca Wczoraj BTD gościł pra- pomiędzy Słupskiem a Kosza- ęowników łączności przy- linem. byłych tu niemal z całego Miłym akcentem sobotniej województwa na akademię uroczystości było wręczenie odbywającą się z okazji Dnia 0(jznacze£ najbardziej zasłu- Łącznosciowca. W uroczy- ^onym pracownikom. Krzyże stosei wzięli "dział m. m. se- Kawalerskie Orderu-Odrodze- nja Polski otrzymali: Cz. Ber- rupski, przewodniczący Pre- kowski (0UPT Koszalin) i J. zydium MRN Lachowicz (RUT Szczecinek); sarowicz, dyrektor Srebrne Krzyże Zasługi: J. gu Poczty . Telekomuru- Michalska (OUPT Białogard) kacji w Szczecinie, i P. Woźniak (OUPT Miast- Czarniecki i przewodnicząca ko); brązowe: W. Guserka Zarządu Okręgu Z w. Zaw. (OUPT sławno), W, Sajewski Prac. Łączności — T. Gon- (RUT Koszalin) i W. Sem- ciarska. Okolicznościowy referat wygłosił dyrektor PUPiK „Ruch" pruch (OUPT Szczecinek). Złotą odznakę „Zasłużony Pracownik Łączności" wręczo- A. Kowalski. Mówca przed- no Lorensowi (dyrektor stawił osiągnięcia, jakimi mo- 0UPT Koszalin), zaś srebrne gą się poszczycić pracownicy otrzymali: M. Malarska (OUPT łączności. Do ważniejszych z Miastko), G. Sidorska (OUPT nich należy zakończenie auto- Szczecinek) i A Walach matyzaeji centrali wiejskich, (OUPT Słupsk). Poza tym którą koszalińscy pocztowcy 8 osób otrzymało odznaki „Za ukończyli jako pierwsi w kra zasługi dla Zw. Zaw. Prac. ju. Dzięki temu przez całą dobę można utrzymywać łączność ze wsią. • Koszalińscy pocztowcy przodują w skali okręgu. Mówca przypomniał o zobowiązaniu, jakie podjęli łącznościowcy z okazji VI Zjazdu partii. W dńiu otwarcia obrad ma zostać uruchomione automatyczne połączenie telefoniczne Łączności", 4 — „Za zasługi dla rozwoju województwa koszalińskiego" (war) "L KRASU I ZE ŚWIATA * Z KRAS Ul ZE ŚWIATA pzpr (Dokończenie ze str. 1) lityki partii i nowego kierownictwa KC PZPR, a także na cześć VI Zjazdu, wynoszą 514 tys. zł. Kierownictwo Spółdzielni i załoga zobowiązali się uczynić wszystko, aby Dziś przybywa do Ottawy premier A. Kosygin MOSKWA (PAP) Dziś przybywa do Ottawy premier rządu ZSRR, Aleksiej Kosygin. Bawić on będzie w Kanadzie z 8-dniową wizytą oficjalną na zaproszenie premiera tego kraju, Pierre Tru-deau. Jak się przypuszcza, w centrum rozmów premierów ZSRR i Kanady znajdą się kwestie związane z rozwojem wszechstronnych stosunków między ZSRR a Kanadą o-raz sprawy międzynarodowe, wśród których na pierwszy plan wysuwa się kwestia zwołania europejskiej konferencji w sprawie bezpieczeństwa. BURZA O OKINAWĘ TOKIO (PAP) Nadzwyczajna sesja parlamentu japońskiego w sobotę po południu stała się okazją do burzliwej demonstracji przeciwko postanowieniom ja-pońsko-amerykańskiego porozumienia w sprawie Okina-wy, które przewiduje m. in. utrzymanie baz USA na wyspie. W tym samym czasie ulicami Tokio przeciągnęła 8-tysięczna grupa demonstran tów, którzy udali się pod ambasadę USA. Siedziba przedstawicielstwa amerykańskiego jest niezwykle silnie chroniona przez policję japońską. Nowe obiekty w Miastku i Białym Borze lonlec z kapciami w szkołach Ha'oty „B-52" w Wiataam.e Pd. . i Kambodży • Dyktatura Lon Nola LONDYN, HANOI (PAP) Amerykańskie superfortece powietrzne „B-52" przeprowadziły w sobotę zmasowane bombardowania po obu stronach granicy kambodżańsko--południowOwietnamskiej. W Wietnamie Południowym zrzu ciły one około pół tysiąca ton bomb na przygraniczne tereny, odległe o 130 km na północny zachód od Sajgonu. Ładunki wybuchowe eksplodowały m. in. na terenach, odległych o 6 do 12 km od a-irerykańskiej bazy artyleryjskiej „Pace" Jednakże mimo ataków lotniczych USA patrioci kontynuowali już 22. dzień z rzędu moździerzowy ostrzał tej bazy. Jak donosi agencja Reutera, powołując się na źródła rządowe, władze z Phnom Penh postanowiły w sobotę wieczorem rozwiązać obie izby parlamentu kambodżań-skiego. Gabinet postanowił, że nowe Zgromadzenie Narodowe będzie posiadało jedynie uprawnienia w zakresie u-chwalenia nowej konstytucji. Jak podkreślają obserwatorzy, decyzja ta oznacza, że Kambodża przejdzie obecnie całkowicie pod wojskową władzę premiera, marszałka ŁON NOLA oraz jego zastępcy, gen. SYRJK MATAKA, WARSZAWA (PAP) Ministerstwo Oświaty ł Szkolnictwa Wyższego zdecydowało się znieść obowiązek chodzenia w szkołach w miękkim obuwiu, czyli w popularnych kapciach. Chronio no w ten sposób szkolne podłogi, lecz nie stopy dzieci i młodzieży. Decyzja przyszła w samą porę, bowiem blisko 80 proc. uczniów ma w różnej formie zniekształcenia stóp. Zalecono im równocześnie „juniorki", jako obuwie profilaktyczne. Początek roku wywołał zwiększone zakupy „juniorek". Okazało się jednak, że producenci — spółdzielczość inwalidzka — nie jest w stanie sprostać zamówieniom. w Ministerstwie zwołano konferencję wszystkich zainteresowa nych produkcją, zbytem i używa niem obuwia profilaktycznego. W myśl ustaleń, produkcja „junio- Niebezpieczne napięcie na granicy indyjsko-pakistańskiej DELHI (PAP) Korespondent amerykańskiej agencji Associated Press pisał z Delhi, że w sobotę Indie i Pakistan gromadziły wojska wzdłuż granic zarówno od strony wschodniej, jak i zachodniej. Zdaniem obserwatorów, sytuacja na granicach indyjsko-pakistańskich może przerodzić się łatwo w konflikt zbrojny mimo zapewnień obu stron, że nie otworzą ognia jako pierwsze. Premier Indii pani Indira Gandhi oświadczyła niedawno — jak już informowaliśmy — że istnieje groźba podjęcia ze strony Pakistanu wojny z Indiami. Uczynimy wszystko, aby zapobiec konfliktowi — stwierdziła Indira Gandhi — jednakże w tym samym czasie kraj musi być przygotowany na każdą ewentualność. rek" ma osiągnąć w 1973 r. 5 min par. Wtedy dopiero można będzie egzekwować w szkołach nakaz cho dzenia w tym obuwiu — pod wa runkiem, że będzie ono równocześnie lepsze jakościowo i niedrogie. Zanim doczekamy się zwiększo nych dostaw „juniorek", warto wiedzieć, że cechy obuwia profilaktycznego mają buty z usztywnioną piętą i twardą lecz elastycsi ną podeszwą. Obuwie takie jest szczególnie zalecane dla dzieci w wieku od 4 d0 7 lat i od ll do 14 — w okresach szczególnie intensywnego wzrostu. W BRIGHTON NIE MÓWIONO O ODPRĘŻENIU LONDYN (PAP) Przemówieniem premiera Wiel kiej Brytanii, Edwarda Heatha za kończyła się w Brighton doroczna konferencja partii konserwatywnej. Sens wystąpienia Heatha sprowadzał się do stwierdzenia, że kraje Europy zachodniej powin ny wypracować wspólną politykę w dziedzinach wojskowej, gospodarczej 1 finansowej. Ani słowem premier nie wspomniał o wysiłkach podejmowanych obecnie w Europie na rzecz rozładowania na pięcia. Omawiając sytuację gospodarczą kraju Heath zapewniał, że Wielka Brytania stoi „u progu rozkwitu". Wyrazy głębokiego współczucia ŻONIE DZIECIOM i RODZINIE z powodu zgonu PIOTRA SWIACKIEGO składają RADA, ZARZĄD, PRACOWNICY i CZŁONKOWIE RSZiZb „WIELOBRANŻOWA" W SŁUPSKU przyśpieszyć rozruch zakładu o dwa miesiące. Jeszcze w tym roku zakład da 2,5 min zł produkcji. Wartość produkcji w przyszłym roku wyniesie 27.300 tys. zł. Dzień wcześniej, tj. w piątek, podobna uroczystość prze kazania do użytku nowego obiektu odbyła się w Białym Borze. Z udziałem m. in. członka egzekutywy KW partii, kierownika Wydziału Propagandy KW — J. Millera, z-cy przewodniczącego Prezydium WRN — B. Zdrojewskiej, gospodarzy pow. miasteckiego — I sekretarza KP PZPR — M. Lepczyńskiego i przewodniczącego Prez. PRN — B. Malechy otwarto tam oficjalnie nową filię miasteckiego Zakładu Wytwórczego PTTK „Foto-Pam". Kilkadziesiąt pracownic przeniosło się do jasnych, przestronnych pomieszczeń. Nie tylko radykalnie poprawiły się warunki pracy, ale także zaistniała możliwość powiększenia załogi. Dla Białego Boru, gdzie sporo kobiet poszukuje pracy, ma to olbrzymie znaczenie. Już wkrótce rozpocznie się kurs przygotowawczy do zawodu dla kilkudziesięciu kobiet. Oprócz pomieszczeń produkcyjnych, w nowym obiekcie są także wszelkie niezbędne urządzenia socjalne. W SKRÓCIE ZAPROSZENIE * KAIR I sekretarz KC SKD Erich Honecker zaprosił przewodniczącego KC Socjalistycznego Związku Arabskiego Egiptu, Abdela Az-Zajata do złożenia wizyty w Niemieckiej Republi ce Demokratycznej, SPIRO AGNEW W ATENACH * LONDYN W sobotę przybył do Aten z 3-dniową wizytą oficjalną wiceprezydent USA, Spiro Ag-new. Przeprowadzi on rozmowy z premierem Papadopoulo-sem i innymi członkami jego rządu, które dotyczyć będą m. in. pomocy wojskowej USA dla Grecji. EKSPLOZJA NA STATKU * LONDYN Na norweskim statku handlo wym „Anatina" nastąpiła w sobotę eksplozja w chwili, gdy znajdował się on w odległości 100 mil na południe od Irlandii Statek stanął w płomieniach, o dwóch członków jego załogi poniosło śmierć. WIZYTA SCHROEDERA W RUMUNII * BONN Przewodniczący komisji spraw zagranicznych Bundestagu Ger hard Schroeder, czołowy dzia łacz CDU, złoży w dniach 24— 30 października wizytę w Rumunii. Swego czasu bawił on już w Jugosławii i na Węgrzech. TRAGEDIA NA RZECE * DELHI Tragiczny wypadek wydarzył się na rzece Gaurajiga w indyjskim stanie Assan. Łódź, w której znajdowało się co najmniej 25 osób wpadła w wir i zatonęła. Pasażerowie łodzi utonęli. Białoborski zakład produkuje wyroby z wikliny. Różne koszyczki, tacki itp. z tego surowca cieszą się coraz większym powodzeniem na rynKu krajowym, znajdują także zbyt za granicą. Właśnie teraz załoga realizuje pierwsze zamówienie zagraniczne, wyplatając kilka tysięcy koszyczków dla odbiorcy w Kanadzie. Wpłynęły także zamówienia z ZSRR i Węgier. Powiększenie zatrudnienia jest więc w pełni uzasadnione. (par, wape) H. KISSINGER UDAŁ SIĘ DO PEKINU WASZYNGTON (PAP) Doradca Nixona do spraw bezpieczeństwa i polityki zagranicznej, Henry Kissinger, udał się wczoraj do Pekinu, ażeby uzgodnić szczegóły wizyty Nixona w ChRL. Departament stanu USA nie podał dokładnej daty wizyty Nixona, informując jedynie, że prezydent uda się do Pekinu przed majem 1972 r. Obserwatorzy nie wykluczają, iż może ona nastąpić wcześ niej, być może na początku przyszłego roku. Kissinger, któremu towarzy szy 9 wyższych urzędników Białego Domu i rządu USA, spodziewany jest w stolicy Chin 20 bm. (Afoiatnik nsmeam (Dokończenie ze str. 1) nego zwiększenia hodowli, szczególnie trzody chlewnej. Na podkreślenie zasługuje postawa załóg złotowskich pegeerów. Przekroczy ły one już tegoroczny plan' dostaw zboża i żywca. Pe-' geerowcy domagają się jed nak przede wszystkka tx>-prawy zaopatrzenia w czę-> ści zamienne do maszyn. Z dalszej rozmowy dowtó dzieliśmy się, że w dyskusjach na zebraniach w nie których zakładach pracy członkowie partii postulowali dalszą poprawę waruoi ków socjalno-bytowych. Na tomiast w spółdzielniach pracy podnoszono braki ma teriałowe. Podkreślano przy tym, że istnieją realne możliwości zwiększania produkcji, wykorzystując istniejące jeszczę rezerwy w zatrudnieniu. W samym Złotowie najczęściej wysuwano pretensje pod adresem handlu. Szwankuje zaopatrzenie, szczególnie w artykuły mię sne. Złotów nie posiada bowiem własnej rzeźni. * Tematów do dyskusji nv konferencjach powiatowych jest sporo. Życzymy więc delegatom owocnych obrad, aby przyniosły one konkretne efekty w dalszym doskonaleniu i umac nianiu partii oraz naszej koszalińskiej gospodarki. (sten-o) Wystąpienie I. WIniewicza na forum ONZ NOWY JORK (PAP) Na forum Komitetu Politycznego Zgromadzenia Ogólnego NZ wygłosił przemówienie wiceminister spraw zagranicznych PRL,' Józef Wi-niewicz. Przedstawił on w imieniu delegacji polskiej pro Młodzi demokraci z NRF w Warszawie WARSZAWA (PAP) 15 bm. odbyła się w Warszawie konferencja prasowa, zorganizowana przez Ogólnopolski Komitet Współpracy Organizacji Młodzieżowych, w której wzięli udział członkowie, przebywającej w polsce od 13 bm. delegacji Zarządu Federalnego Młodych Demokratów z NRF — z przewodniczącym Heinerem Bremerem. W konferencji uczestniczył przewodniczący OKWOM — Zdzisław Kurowski. Jest to pierwsza wizyta przedstawicieli tej organizacji w Polsce i ma przede wszystkim charakter informacyjny. Członkowie delegacji spotkali się z przedstawicielami organizacji młodzieżowych oraz zostali przyjęci przez przewodniczącego ZG ZMS — Andrzeja Żabińskiego. W czasie spotkań wymieniono informacje o działalności naszych organizacji młodzieżowych oraz młodych demokratów w NRF, rozważano też możliwości wza jemnej współpracy. Nasze organizacje młodzieżowe zostały zaproszone do złożenia rewizyty w NRF. Dnia 15 października 1971 roku zmarł Piotr Swiacki długoletni członek i prezes Rzemieślniczej Spółdzielni Zaopatrzenia i Zbytu „Wielobranżowa" w Słupsku. W Zmarłym tracimy serdecznego przyjaciela i oddanego działacza rzemiosła słupskiego. Zmarły zasłużył się w umacnianiu i rozwoju naszej Spółdzielni. Cześć Jego Pamięci! RADA, ZARZĄD, PRACOWNICY i CZŁONKOWIE RSZiZb. „WIELOBRANŻOWA" W SŁUPSKU x Wyprowadzenie zwłok z Domu Żałoby, przy ul. Zamiejskiej nr 7 w Słupsku, nastąpi 18 X 1971 r., o godz. 15. gram posunięć, zmierzających do dalszego rozładowania napięcia w Europie. Stwierdził, że programu takiego, przewidującego obok posunięć politycznych także przedsięwzięcia zmierzające do zacieśnienia współpracy gospodarczej, kulturalnej i naukowo-technicznej, nie można zrealizować w toku jednej tylko konferencji bezpieczeństwa europejskiego. Potrzebna będzie seria takich konferencji. Mówca zaproponował u-chwalenie rezolucji, dotyczącej wcielenia w życie uchwalonej w roku ubiegłym deklaracji o umocnieniu bezpieczeństwa międzynarodowego. Rezolucja taka powinna potępić wszelkie akty naruszenia Karty NZ, zagarnianie siłą obcych terytoriów, uniemożliwianie narodom uzyskania niepodległości. Prowokacyjny zlot byłych esesmanów BONN (PAP) Byli żołnierze ł oficerowie osławionej dywizji SS „Das Reich" zapowiedzieli zorganizowanie wiel kiego spotkania i utworzenie zwią zku dla pielęgnowania „tradycji" tej dywizji. Jak wiadomo, dywizja SS „Das Reich" jest odpowiedzialna za masakrę ludności cywilnej w miejscowości francuskich Oradour i Tulle podczas hitlerowskiej okupacji Francji. Rzecznik bońskiego ministerstwa spraw wewnętrznych, o-świadczył. że sprawa zaplanowanej imprezy została przez ministerstwo „zbadana", jednak ponieważ dywizja SS „spotyka się tylko prywatnie" nie można z punktu widzenia prawnego niczego przeciwko temu przedsięwziąć. Uratował dziecko spadające z 8. piętra MOSKWA (PAP) Mieszkaniec Moskwy, Julian Gut kow, wykazał — jak przystało na kierowcę — doskonały refleks i zimną krew. ratując życie 8-let-niej dziewczynce. Polerując samochód w pobliżu budynku z~mie ;?kałegp przez rodziny dyplomatów akredytowanych w Moskwie. Gutów zauważył w pewnej chwili małą dziewczynkę, uwieszoną za ręce u balustrady na zewnątrz balkonu na i piotrze. Gdy dziewczynka wyczerpana rozluźniła chwyt dłoni i zaczęła spadać na ziemię, Gutkow podbiegł i złaonł dziecko w ramiona. Dziewczynka doznała jedynie zła mania ręki. Jak się okazało, była córką sekretarza ambasady Konga Braz-zaviUe. GŁOS nr 290 (6046) „Osiągnięcie przewidywanego wzrostu średnich płac realnych o 17—18 procent — czytamy w Wytycznych na VI Zjazd partii — uznać należy za zadania trudne, ale leżące w granicach naszych możliwości i osiągnięć. Trzeba jednak wyraźnie podkreślić, że w dziedzinie wzrostu wydajności, poprawy gospodarki materiałowej, zmniejszenia przyrostu zapasów, podniesienia efektywności inwestycji zakłada się osiągnięcie takich rezultatów, jakich w minionym okresie nie uzyskiwano". Tak więc od tego jak będziemy pracować zależy poprawa naszego bytu. Jak robić lepiej, aby uzyskać zakładany wzrost produkcji i płac? Pracować lepiej, znaczy więcej produkować, przy ciągle zmniejszającym się wysiłku fizycznym, co umożliwi dobra organizacja pracy i mechanizacja. Pracować lepiej w urzędach, sklepach i placówkach usługowych, znaczy szybko i dobrze obsłużyć klienta bez odsyłania go od jednego do drugiego okienka. Pracować lepiej, to odpowiadać imiennie za podjęte decyzje i ponosić konsekwencje za ich błędność i niegospodarność. Pracować lepiej, to usuwać z naszego życia karierowiczów i obiboków, żyjących dzięki tolerancyjności różnych środowisk. Wiemy, że o dobrej robocie i zadowoleniu z pracy decyduje wiele czynników. Toteż w rozmowach z ludźmi pytaliśmy się, co im aktualnie przeszkadza w pracy i co należałoby zmienić, aby usunąć aktualne hamulce wzrostu wydajności i usprawnienia wielu dziedzin naszego życia. Pierwsze wypowiedzi zamieściliśmy w środowym numerze gazety. Publikację ich traktujemy jako udział gazety w trwającej dyskusji na te najistotniejsze sprawy naszego codziennego życia. Czekamy na listy, na Wasze głosy, Czytelnicy. Liczymy na to, że w swoich wypowiedziach poszerzycie tematyke, która znalazła odbicie w głosach pierwszych dyskutantów. Posfo*e z tóu butelek Pracuję już sześć lat przy butelkowaniu mleka w Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Koszalinie. Ostatnio wiele się u nas zmieniło na lepsze. Od trzech miesięcy mamy większą szatnię i umywalnię, nową jadalnię, a niedługo będziemy mieli łaźnię. Nalewanie mleka do butelek jest zmechanizowane, więc ta praca nie wymaga zbyt dużego wysiłku fizycznego. Na pewno b.ardziej byłybyśmy zadowolone z pracy (nawet mimo hałasu jaki towarzyszy agregatowi w ruchu), gdyby nie częste postoje. Najwięcej mamy ich z powodu braku butelek, bo przerwy wskutek awarii taśmy są rzadsze, choć też się zdarzają. Ale mechanicy są na miejscu i starają się szybko naprawić. Na butelki, które przywożą nam konwojenci ze sklepów koszalińskich, czekamy nieraz pół, a nawet i ponad godzinę. O tyle dłużej musimy pracować, gdyż trzeba dostarczyć sklepom odpowiednią liczbę butelek mleka, śmietany, kefiru, maślanki i polkremu. Mówi się nam, że od 1 stycznia przyszłego roku nastąpią zmiany w organizacji transportu. Ma być wyspecjalizowane przedsiębiorstwo transportowe w spółdzielczości mle Czarskiej w naszym województwie. Chciałabym, aby usprawniono zwrot opakowań ze sklepów. ZOFIA PAŁKA pracownica OSM Koszalin DZIE PRACY DYSKUTUJĄ Nasze przedsiębiorstwo — Koszalińskie Zakłady Przemysłu Lniarskiego „Płytolen" — musi rokrocznie zapewnić sobie odpowiednią ilość surowca do produkcji. Organizuje się więc kontraktację upraw wśród rolników indywidualnych a potem skupuje od nich len. Jest to czynność bardzo ważna, dlatego też kierownictwo fabryki deleguje corocznie kilkudziesięciu fachowców (brakarzy, brygadzistów i mistrzów) do punktów skupu, zorganizowanych w 17 miejscowościach województw szczecińskiego i koszalińskiego. W ten sposób uszczupla się grono średniego dozoru w zakładzie, na czym cierpi produkcja. Przeciętnie czas delegacji wynosi dwa, a nawet cztery miesiące. U Z IMPORTOWANYCH - KRAJOWE WYROBY W tych dniach sklepy tekstyl ne i fabryki odzieżowe otrzymują duże partie importowanych tkanin. Poszukiwana kremplina znajdzie się w sprze dąży w większych magazynach całego kraju. Znaczna część za kupionych za granicą elastycz nych tkanin trafia do fabryk odzieżowych, które przygotowują na Listopad i grudzień br. sukienki, garsonki, spodnie, płaszcze, a także marynarki męskie. Popularna „Wólczan-ka" uszyje dla panów dodatko wo ponad plan ok. 400 tys. ko szul non-iron ze stylonu włoskiego. Nowością sezonn będą niewąt pliwie płaszcze uszyte z importowanej z NRF, Anplii, Wioch i Jaoonii tkaniny futerkowej, imitującej różnego rodzaju modne i drogie futra. Przemysł odzieżowy otrzymuje ok._ 270 tys. metrów tych materiałów, z których przygotowuje się damskie okrycia wierzchnie w najmodniejszych fasonach. Cena tych wyrobów wahać się będzie od 28Ó0 do 7 tys. złotych. Najwiecej takich futerek przygotowuje się w ce nie 3500—4000 zł. (AR) RADZIECKIE OBRABIARKI W końcu 1970 roku w Zwią zku Radzieckim produkowano ponad 900 typów automatycznych i półautomatycznych o-brabiarek. Produkowane *ą o-brabiarki, w których znalazły zastosowanie" ultradźwięki, e-lektrochemia i lasery I tak np. promień laserowy zastosowany w -jednym z najnowszych typów obrabiarek w ciągu tysięcznej części sekundy wytwa rza temperaturę sięgająca kil ku tysiący stopni i przebija w ' diamentach otworki. WAŻAM, że tylu ludzi z produkcji nie powinno zabierać się na doroczne akcje. Nie kwestionuję, że przy skupie lnu potrzebny jest brakarz, który najlepiej oceni klasę dostarczanego lnu przez rolnika. Ale czy przy ważeniu słomy lnianej potrzebni są bry gadziści i majstrowie? Dlaczego do tej akcji nie włączyć ludzi z administracji, młodych nie obarczonych nadmiernymi obowiązkami rodzinnymi! Ale mało tego. Ileż zwalnia się ludzi do innych prac społecznych, do różnych kontroli, komisji, na narady i zebrania. Gdyby jeszcze z tego był jakiś pożytek, ale przecież często słyszę, co ludzie mówią o bezcelowości takich „nasiadówek" i „udziałach". Musi być wprowadzona jakaś gradacja, określone kryteria zwalniania ludzi z pracy. Szkoda przecież czasu na niepotrzebne roboty, szkoda wreszcie społecznych, zmarnowanych pieniędzy. I jeszcze jedna sprawa. Już drugi miesiąc część roszar-ni pracuje w nowym po- mieszczeniu. Mam tu na myśli halę mechanicznej obróbki lnu. Słusznie kierownictwo zakładu szczyci się, że ta niezbędna inwestycja została wykonana przy zachowaniu ciągłości produkcji. Generalny wykonawca — Poznańskie Przedsiębiorstwo Budowlane Przemysłu Lekkiego — przekazał nam halę przed terminem, ale co z tego. Urządzenia do transportu lnu (prototypowe) nie działają jak trzeba. Kobietom nie pracuje się lżej, niż poprzednio. Mówi się: prototypowe urządzenia, więc pro jektant mógł się pomylić, a wy konawca zrobił zgodnie z projektem. Czy do nikogo wobec tego nie można mieć pretensji? Przecież te urządzenia nie są rewelacją techniki! Dlaczego po dwóch tygodniach, kiedy wszyscy dobrze wiedzieliśmy co trzeba zmienić, nie przystąpiono do przeróbek. W nowej hali, która jest widna i czysta, pracujemy więc na zwolnionych obrotach. EUGENIUSZ ŁĘCZYCKI dyspozytor w „Płytolenie" z tą mechanizacją i mlekiem? Jesteśmy świadkami podejmowania pewnych wysiłków w celu zmechanizowania niektórych prac w Spółdzielni Ozdób Choinkowych. Obserwujemy montaż maszyny do wydmuchiwania kuleczek. Trudno nam ocenić tempo tej pracy. Jedno nie ulega wątpliwości, że my nie odczuwamy specjalnej poprawy. Na przykład na oddziale zdobniczym czyli malarni, pracownice posługują się bardzo starym sprzętem. Najgorzej wyglądają deski (z nabitymi gwoździami), na które natykamy świeżo pomalowane bombki. Deski są ciężkie, oblepione farbą, z powyginanymi gwoździami. Często kulki nam spadają, co, rzecz jasna, powoduje straty i zmniejsza zarobek. Również od wielu lat mówi się o ulżeniu pracy w sreb-rzalni. Kiedyś spółdzielnia o-trzymała nawet specjalne urzą dzenie, ale nie zdało ono egzaminu. Stoi więc od lat bezczynnie i tylko denerwuje nas, gdyż dalej musimy srebrzyć kuleczki staroświecką me todą. Posrebrzone musimy har tować w gorącej wodzie. Trud no jest wystać nad basenami z parującą wodą; para bucha nam prosto w twarz, a ręce mdleją od trzymania bombek. Przyrzeka się nam mechanizację, ale jak na razie nic się nie zmienia. A przecież mamy w spółdzielni dział techniczny, fachowców, których obowiązkiem jest stworzenie jak najlepszych warunków do wykonywania pracy. Wszyscy w fabryce mówią, że praca w srebrzalni należy do najcięższych. Ale kiedy dopominamy się o mleko, to odpowiada nam się, że nie jest to praca szkodliwa dla zdrowia. W tym roku kierownictwo spółdzielni przyrzekło nam kawę z mlekiem, ale nadal pijemy czarną kawę zbożową. Zresztą na wszystkich wydziałach kobiety wdychają przez osiem godzin różne szkód liwe substancje (farby, lakiery). Powietrze w halach przesycone jest już tymi zapachami. Nie można ich nawet zlikwidować przez usprawnienie wentylacji i zamierzaną klimatyzację. Uważamy, że nasz branżowy związek zawodowy mógłby się wreszcie jednoznacznie wypowiedzieć, czy zbyt dużo chcemy, domagając się mleka. HALINA ANISZKIEWICZ TEODOZJA KOPEĆ pracownice Spółdzielni Ozdób Choinkowych w Koszalinie BBHHHBnnfl 7 ESPOŁ Pieśni i Tańca Ziemi Bytomskiej obchodzi t» tych dniach 2o-lecie działalności. Lwierc wieku już artyści-amatorzy z Bytowa propagują piękny folklor kaszubski zdobywając liczne laury w kraju i za granicą. Zespół przeżywał okresy wzlotów i upadków. Ostatnio znów o nim słyszymy często. Występy w TV, poza granicami kraju przynoszą mu coraz większą popularność. Wczoraj odbyły się w Bytowie uroczystości jubileuszowe i Licznie uczestniczyli w nich także dawni członkowie zespołu. Na program jubileuszowych obchodów złożyła się część oficjalna, występy zespołu„ otwarcie wystawy obrazującej jego działalność a także wieczorek towarzyski. Dziś jubilaci t goście wybierają się na wycieczkę zaprzęgami konnymi do Studzienic. Zasłużonemu zespołowi składamy z okazji jubileuszu życzenia wielu jeszcze sukcesów w pięknej działalności. Na zdjęciu: na jubileusz przygotowano m. in. specjalne chusty, które prezentują członkinie zespołu. Fot. J. Pieńkowski Spółdzielcze obrachunki (Inf. wł.) Jutro, 18 bm., o godzinie 9 w sali Prezydium WRN rozpoczyna się X Zjazd delegatów spółdzielni pracy w woj. koszalińskim. 111 delegatów dokona oceny działalności spółdzielni pracy w ostatnich dwóch latach, a także ich wkładu w rozwój naszego regionu w ostatnich 20 latach. Zjazd zbiega się bowiem z dwudziestoleciem działalności spółdzielni pracy na Ziemi Koszalińskiej. OBECNIE w 50 spółdzielniach (produkcyjnych, usługowych i budowlanych) pracuje 8,8 tys. osób. W 1970 roku produkcja towarowa osiągnęła wartość 984,7 min zł i w stosunku do 1S65 r. wzrosła o 173 proc. Natomiast wartość usług dla ludności wyniosła w ubiegłym roku 98,3 mlri zł, wobec 48,3 min zł w 1965 r. Produkcją eksportową zajmuje się 19 spółdzielni, których łączna produkcja na rynki zagraniczne wyniosła 49,9 min zł, a więc dwukrotnie więcej niż w 1965 roku. W ostatnich latach wzrosły też w spółdzielniach nakłady na działalność socjalno-byto-wą. W ubiegłym roku na jednego zatrudnionego przypadło 1.388 zł wobec 1.320 zł w 1965 roku. W minionej pięciolatce zbudowano ponad 80 różnych obiektów produkcyj-no-usługowych. Dzięki temu więcej niż połowa spółdzielni mieści się w nowych lub zmodernizowanych pomieszczeniach. Zarówno wyniki ekonomiczne jak też skuteczność działania społeczno-wychowawczej i samorządowej będą przedmiotem jutrzejszej dyskusji, w trakcie której sprecyzuje się kierunki i program pracy spółdzielczości pracy w woj. koszalińskim na najbliższe lata. (Amper) n W Arcydzieła światowej i polskiej muzyki 11 gościnnie występujących dyrygentów £ 18 solistów ® 17 koncertów O pierwszym sezonie artystycznym Filharmonii mówi ANDRZEJ CWOJDZIŃSKI AftST1ŻVOWA Filharmonia im. Sta nisława Moniuszki w Koszalinie rozpoczyna pierwszy — a licząc jej artystyczną działalność jako Koszalińskiej Orkiestry Symfonicznej — szesnasty sezon. Zastanawialiśmy się jak dać wyraz zobowiązującej nas zmianie, jak publiczność powinna ją odczuć? Przede wszystkim zaprosiliśmy do pro wadzenia koncertów czołowych polskich dyrygentów, którzy z pewnością przyczynią się do podniesienia sprawności naszego zespołu. Zaproszenia przy jęli i koncerty poprowadzą: Bohdan Wodiczko, Witold Krzemieński, Kazimierz Wiłkomirski, Stefan Marczyk, Ja nusz Przybylski, Jerzy Procner, Zygmunt Hassa, Fred Wojtan, Stefan Rachoń i Henryk Debich. Przyjdzie również rumuński dyrygent — Szalman Lo rant. Także i repertuar nowego sezonu jest urozmaicony, bogaty, stawia wykonawcom wysokie wymagania. Będzie dużo muzyki współczesnej, mam nadzie je, że komunikatywnej dla odbiorców Przedstawimy: J. Łuciuka ,Poemat o Loarze", G. Bacewiczówny — Uwerturę, B. Szabelskiego — „Toccatę", P. Perkowskiego — „Nocturn", K. Wiłkomirskiego — Symfonię koncertującą S. Prokofiewa — Koncert skrzypcowy. Większość pozycji naszego repertuaru to jednak muzyka dawnych wieków i dawnych mistrzów. Zaprezentujemy: A. Vivaldiego — „Concerto gros-so" i Koncert na dwoje skrzypiec; J. S. Bacha — ,Pasję według św. Mateusza" Koncert na dwoje skrzypiec, Koncert a-moll, Fantazję i Fugę organową; B. Bartoka — Suitę taneczną; R. Straus sa — poemat symfoniczny „Don Juan": A. Dworzaka — IX symfonię „Z nowego świata"; C. Francka — Wariacje symfoniczne; I. Boocheriniego — I koncert wiolonczelowy; J. Haydna — dwie symfonie — ,JPaukenwirbel" i „La Rei-ne"; M. Musorgskiego — „Noc na Łysej Górze"; F. Mendelssohna — „Hybrydy"; J. Brahmsa — II symfonię; B. Smetany — „Wyszehrad"; P. Czajkowskiego — V symfonię. Zaś polskich kompozytorów: M. Karłowicza — „Epizod na maskaradzie" i „Powracające fale" a na koncercie inauguracyjnym (22 bm. w Koszalinie i 23 bm. w Słupsku) S. Moniuszki — fragmenty z „Halki" i „Strasznego Dworu" oraz życiowe dzieło Artura Malawskiego — „Wierchy". Staraliśmy się zaprosić znanych soli-stów. Nie wszyscy o których zabiegaliśmy, dysponują wolnymi terminami swój udział potwierdzili jednak: woka- liści — Zofia Janukowicz, Helena Łazarska, Barbara Nieman, Lidia Skowron, Zdzisław Nikodem, Adam Szy-bowski; wioliści — Kaja Danczowska. Wanda Wiłkomirska, Krzysztof Jakowicz i dwaj nasi koncertmistrzowie — Janusz Jurkowski i Zenon Zaręba; altowiolista Stefan Kamasa; ruioloncze-liści — Wanda Borucińska, Kazimierz Wiłkomirski, Roman Suchecki; pianiści — Anita Hartwieh i Ryszard Bakst. Utrzymujemy tradycyjne dni koncertów: w Koszalinie — w środy, w Słupsku — w czwartki (z wyjątkiem inauguracyjnego). Częściej niż dotychczas będziemy koncertowali te Słupsku, mam nadzieję, że publiczność nie spra wi nam zawodu. Natomiast w województwie przewidujemy koncerty kameralne i koncerty szkolne. Sezon kończymy 7. czerwca, po wykonaniu 17 koncertów. Potem czekają nas koncerty na inauguracjach Festiwa lu Muzyki Organowej w Kamieniu Pomorskim i Koszalińskich Koncertów Organowych. Na początku jesieni 1972 — Festiwal Pianistyki Polskiej w Słupsku. Zanotował: Z. MICHTA Nieletni przestępcy pod mikroskopem Wychowywać.-leczyć... karać... W jakim stopniu źródłem wy kolejania nieletnich jest demo ralizujące oddziaływanie środo wiska, a w jakim różnego rodzaju zaburzenia osobowości? — Znalezienie odpowiedzi na to pytanie jest niezwykle waż ne, zwłaszcza z punktu widzenia charakteru resocjalizacyjnej terapii. Próbę takiej kompleksowej analizy podjął ośrodek selekcyjno-diagnostyczny jednego z sądów wojewódzkich, Rezultaty badań, podważające wiele narosłych wokół tego pro blemu mitów i przeświadczeń zasługują na szczególną uwagę. Badaniem (psychiatrycznym, psychologicznym, socjologicznym, antropologicznym) objęto grupę 125 szczególnie trudnych nieletnich przestępców. Pózwo liło ono m. in. ustalić, że tylko trochę więcej niż połowa badanych wychowywała słę w środowiskach, których oddziaływanie mogło stanowić poważ ny element kryminogenny. 45,6 proc. rodzin wykazywało aktywne dążenie do prawidłowego wychowania swego dziec ka. Badania psychiatryczne i psychologiczne ujawniły natomiast prawie w 80 proc. przypadków odchylenia psychiczne, będące przeważnie skutkiem ograniczo nego uszkodzenia mózgu oraz objawy upośledzenia umysłowe go. Około 70 proc. nieletnich odznaczało się ociężałością u-mysłową, różnymi stopniami debilizmu w niektórych przy-, padkach imbecylizmem.64 proc. miało poważne trudności adap tacyjne w szkole. Około połowy powinno ponad wszelaką wątpliwość uczęszczać do szkół specjalnych.* Chodził do nich tylko nieliczny procent (12 o-sób). Nawet w tych odosobnio nych przypadkach skierowania następowały zbyt późno (po kil ku latach niepowodzeń w szko le zwykłej) aby można było oczekiwać korzystnych rezulta tów. Średni wiek, w którym ujawniło się nieprzystosowanie do szkoły, wynosił 8,4 lata. Średnia wieku dokonania pierw szego przestopstwa wypadała na 14 lat. U większości sprawców poważniejszych przestępstw wzajemnie się potęgują defekty psychiczne i demoralizujące wpływy środowiska. U całej badanej grupy różne objawy wykolejenia społeczne go występowały znacznie wcześ niej, nim zamanifestowało się ono popełnionym przestępstwem. (AR) Sir. 4 GŁOS nr 290 (6046) Fiński domek roku 1971? Fin Pertti Raesaenen z Tam pere' zaprojektował domek jed norodzinny z poliuretanu w kształcie kuli, której cząstki—• czasem łączone po kilka — sta nowią pokoje, kuchnię i inne pomieszczenia. Domek jest o-brotowy, dzięki czemu np. gospodyni gotująca w Kuchni obiad może uruchomić domek by mieć stale na oku bawiące się na dworze dzieci. Domek stanowi konstrukcję samonoś-ną, co znacznie obniża koszt budowy. Na zdjęciu: projektant z mo delem domku obrotowego. CAF — Lehtikuva Leczenie w powietrzu... Rozwój turystyki — i to na dużych odle&łościachi, gdzie występują poważne różnice czasowe — sprawił, że dla osób podróżujących, a jednocześnie cierpiących na choroby wymagające stałego stosowania pewnych leków czy zastrzyków (np. osoby z dolegliwościami układu krążenia, diabetycy itd.), mocno powikłał się czas ich stosowania. JEŚLI, dajmy na to, ktoś leci z Warszawy do Azjii Centralnej, — a „Orbis" organizuje sporo takich wycieczek — to przy różnicy czasu, wynoszącej między Warszawą a Taszkientem 6 godzin, czas pobierania leków czy stosowa nia zastrzyków wymaga przy stosowania zarówno pod kątem godzin, jak i terminów pobierania posiłków, kładzenia się na spoczynek itp. Podobnie przy podróżach w kierunku odwrotnym — na zachód, które jednak zdarzają się u nas raczej wyjątkowo. Przy niektórych chorobach, np. przy cukrzycy, gdzie daw kowanie insuliny rano i wieczorem jest odmienne, także wielkość dawki musi być przy stosowana do zmienionego cza su. Dla wyjścia z tych wszystkich trudności, kłopotliwych nie tylko dla pacjentów, ale i dla ich lekarzy, specjalista medycyny lotniczej dr H. Ba-ark opracował specjalne tablice stosowania różnych leków prizy zachodzących różnicach czasowych. Wyszedł on z założenia, że nawet dla człowieka zdrowego przesunięcie w czasie większe, niż dwie godziny, powoduje trudności przy stosowawcze. Dr Baark opracował dziesięć tablic, które pomyślane są głównie jako pomoc dla lekarzy przy udzielaniu wskazówek dla swych pacjentów wybierających się w dalszą podróż. Zauważył on mianowicie, że wielu lekarzy zaleca trzymanie się godzin dotychczasowych, innymi słowy, w naszych warunkach radzi pacjen tom trzymać się czasu warszawskiego, niezależnie od tego, gdzie się znajdą. Otóż jest to dla pacjenta po pierwsze — niewygodne, może bowiem się zdarzyć, że przyjdzie mu łykać tabletki w środku nocy, a po drugie — fizjologicznie niewskazane, gdyż przestawianie się organizmu pacjenta na nowy system czasowy nie trwa dłużej niż dwa do trzech dni i to przy odległościach, jak z War szawy do Tokio. Dlatego tylko osobom (np. stewardessom), których podróż w czasie trwa zazwyczaj bardzo krótko, dr Baark radzi w ogóle nie zmie niać godzin pobierania leków (czy np. pigułek antykoncepcyjnych). GOS ZE WSPOMNIEŃ FAŁSZERZA Franki, dolary i funty „Aby wyprodukować nowy banknot, zespół techników, robotników i plastyków zatrudniony w mennicy państwowej potrzebuje zazwyczaj około roku. Fałszerz natomiast pracujący przy pomocy środków prymitywnych potrzebuje na to zaledwie tygodnia Jeśli dobry fałszerz dysponuje odpowiednimi środkami technicznymi, wystarczy mu kilka godzin" — chwali się signor Mario Da Caravag-gio, były fałszerz pieniędzy, w pierwszych słowach wywiadu dla włoskiego tygodnika „Giorni". Obecnie signor Mario, mając czyste konto wobec wymiaru sprawiedliwości — spora część życia spędzona w więzieniu — porzucił dawny proceder. Zajmuje się malarstwem, kopiowaniem obrazów — a więc jednak coś ze starych umiejętności znajduje zastosowanie — oraz— opieką nad bezdomnymi psami. Podobno nawet, jego biegłość w sztuce fałszowania jest wykorzystywana przez organa ścigania. Ale to tylko plotki... Jedna panna - dwu kawalerów Niewesołe perspektywy (dla męż czyzn) wynikają z raportu nauko wego ogłoszonego ostatnio przez angielskiego demografa i lekarza dra N. G. Mussali. Badając stosunek ilościowy chłopców i dziew cząt przychodzących na świat w rodzinach małodzietnych (1—2 dziie ci), dr Mussali stwierdził, że ilość nowo narodzonych chłopców w tych rodzinach znacznie przewyż sza ilość rodzących się dziewczynek. W pięcioleciu 1966—1970 urodziło się — przypomnijmy: w rodzinach małodzietnych — na 100 noworodków płci żeńskiej aż 113 reprezentantów „brzydszej polowy" Anglików. Co więcej — ta przewaga chłopców rosła z roku na rok i wszystko wydaje się wskazywać, że „męski trend" ma charakter narastający. Zjawisko to nie budziłoby tak poważnego zaniepokojenia, gdyby nie (akt, że równocześnie w szybkim tempie rośnie w Anglii (i nie tylko w Anglii) ilość rodzin z 1 i 2 dziećmi. A wyraźna przewaga urodzin chłopców utrzymuje się — jak wykazują badania dra Mus sali — iw rodzinach z trojgiem potomstwa (111 chłopców na 100 dziewczynek), zaś wyrównanie sto sunku statystyka notuje dopiero w rodzinach z 5 dzieci. Ale ich licz ba w Anglii coraz szybciej maleje. Co będzie za 20 lat? Angielscy demografowie z całą powagą syg nalizują możliwość, że za dwa dziesięciolecia na Wyspach Brytyjskich na jedną pannę na wydaniu przypadać będzie dwu chęt nych do małżeństwa kawalerów. Konsekwencje tego nowego „stosunku płci" wpływałyby oczywiście niezmiernie głęboko na wszystkie dziedziny życia. Ale czy tylko w Anglii? Badań nad ilościowymi proporcjami niaro dzin chłopców i dziewcząt w rodzinach małodzietnych w innych krajach jeszcze nie przeprowadzano. Ciekawe byłyby one również u nas, bo i w Polsce liczba rodzin planujących 1—2 dzieci (i realizujących ten plan) stale rośnie. Warto dodać, że lekarze 1 genetycy angielscy nie postawili do tychczas tezy wyjaśniającej przy czyny znacznej przewagi narodzin chłopców nad dziewczętami w rodzinach małodzietnych. rRZECHODZĄC do konkretnych technicznych problemów „zawodu", Mario Da Ca-ravaggio podkreśla, że jest powszechnie wiadomo, jak bardzo trudno podrobić znak wodny będący jądrem i sercem banknotu. Tylko nieliczni mistrzowie fałszerstwa posiadają tę umiejętność. Należy do nich również signor Mario, który zna co najmniej 40 sposobów wykony wania znaków wodnych na naj różniejszych gatunkach papieru, od gazetowego począwszy, na czerpanym kończąc. Służy do tego celu cała gama chemi-kalii, przyrządów i specjalnych technik. Signor Mario wyjmuje _ z szuflady odcinek prześwitującego papieru. Następnie delikatny pędzelek zanurza w naczynku z czerwonym płynem i zgrabnie wypisuje na papierze słowa „Bank Włoski". Po chwi li, gdy płyn wysechł, pokazuje dziennikarzowi swoje dzieło: „Widzi pan? To dla mnie dziecinna zabawka. Ale obecnie są to sprawy przebrzmiałe. Żyję spokojnie kopiując na zamówienie obrazy wszystkich epok i stylów. Na samą myśl, że podrobiony przeze mnie banknot mógłby trafić do rąk jakiegoś emeryta czy kogoś z trudem utrzymującego rodzinę przenika mnie dreszcz". Zais;te — wzruszające. Skruszony grzesznik powraca jedank znów myślami do przeszłości. Kiedyś istnieli fałszerze, po których pozostały le gendy. Byli to prawdziwi artyści w swej specjalności. O- powieść gminna przedstawia ich jako gentlemenów, noszących monokle i białe rękawiczki. Obecnie takich już nie ma. Teraz dobre fałszowanie banknotów to nie jest kwestia umiejętności osobistych, lecz środków. Mario Da Caravaggio uważa że około czterech procent bank notów, będących w obiegu w niektórych krajach świata kapitalistycznego, jest sfałszowanych. Jego zdaniem, władze nie starają się zbierać dokładnych danych na ten temat i nie rozpowszechniają posiadanych informacji, aby nie pogłębiać i tak już wielkiego chaosu na rynku walutowym. Prawdziwe żniwa mieli włos cy fałszerze w końcowych dzie siątkach lat ubiegłego stulecia, bezpośrednio po zjednoczeniu Włooh. Wówczas przez pewien okres w oficjalnym obiegu znajdowały się banknoty różnych księstw, które weszły w skład zjednoczonej Italii. Obec nie fałszowanie banknotów to w tym kraju proceder niewiel kich rozmiarów. Fotografia u-łatwiła pracę fałszerzom, ale też i umożliwia bankom, przez zastosowanie wielkich powiększeń, szybko wykryć pojawienie się w obiegu fałszywych banknotów. Udoskonalenie tech niki wykrywania fałszerstw miało też — dodajmy — o-prócz tych tak przez niego de monstrowanych przeobrażeń wewnętrznych wpłynąć na po rzucenie przez signora Mario procederu, za który zapłacił wielu latami więzienia. Do dzisiaj żyje we Włoszech przesławny fałszerz, genueS-czyk Attilio Pollastri, którego nazywano „niedoścignionym mistrzem kliszy". Szczyci się on ciągle tym, że w 1914 roku zmusił włoski bank państwowy do wycofania z obiegu trzech serii banknotów, ponieważ nie było wówczas możliwości odróżnienia sfałszowanych przez niego banknotów od prawdziwych. Pollastri więk szą część swego życia spędził w więzieniu, ale i tam nie tra cił czasu. Wymyślił nową udo skonaloną metodę podrabiania znaków wodnych. Jednak, gdy po odcierpieniu kary opuścił więzienie, nie zrobił użytku ze swego wynalazku. Przez pewien czas bank państwowy Włoch korzystał z jego doświadczenia, zatrudniając go jako doradcę . Innym fałszerzem o świato-wej sławie był James Wilson, rozwijający działalność w końcu ubiegłego stulecia w Londynie. Bank Angielski siedem razy musiał wycofywać z obie gu serie banknotów, aby uniemożliwić obieg fałszywych fun tów jego autorstwa. Dzisiaj, jak stwierdził nie bez łezki w oku Mario Da Ca-ravaggio, takich mistrzów już prawie nie ma. Zbyt szybko trafiają za kratki. Oprać. T. Ł. OGŁOSZENIA SAMOCHÓD żuk — sprzedam. Ko szalin, Armii Czerwonej 28 m 5, tel. 38-15. Gp-5096 MASZYNĘ dziewiarską z ruchomą przystawką — sprzedam. Sławno, Chopina 23. G-5085 PILNIE sprzedam SHL-175. Cichosz, Bytów, 1< Maja 11. G-5103 WŁOCŁAWEK, spółdzielcze M-3, zamienię na podobne w Kołobrzegu. Pierzgalska, Włocławek, Wieniecka 34c m 95. G-5082 ZARZĄD Oddziału „Społem" WSS Oddział w Białogardzie zgłas$3 zgubienie pieczątki o treści: ,,S?ro lem" WSS Koszalin Oddział Białogard Rożno. K-3233 ZOSTAWIONO teczkę z dokumentami i rachunkami w ant«ł<"s;e \ na trasie Dygowo — Kołobrzeg. Zwrot zguby za wvnagro«l:*eniem. Ryszard Małkiewicz, Kołobrzeg, Mariacka 21 m 2. G-5102 SZULC Gunter, zam. Bytów, _ ul. Pochyła 16 m 11 zgłasza zgubienie książki spawacza nr 9641. G-3691 m Koszalin pod kloszem W „Przeglądzie Technicznym" z 1 sierpnia 1971 r. znajdujemy interesujący artykuł pt. „Miasta przyszłości w Arktyce". Oto fragment artykułu: „Niemiecko - japońsko - angielski zespół specjalistów pod kierunkiem architektów z NRF opracował projekt miasta ar-ktycznego ze sztucznym klimatem, odpowiadającym warunkom europejskim (...) Projektowane miasto, pokryte powłoką, pozwalającą na dowolną regulacje warunków klimatycz nych, jest pomyślane jako pro totyp. Na fundamencie w kształcie pierścienia zostanie płasko ułożona powłoka, którą wypełni się sprężonym powietrzem. Budowa miasta będzie prowadzoną już w przestrzeni ochronnej pod naprężoną otuliną. Powłoka osiedla ma kształ płaskiej kopuły o średnicy 2 km i wysokości 240 m. Składa się ona z dwóch przeźroczystych warstw i ułożonej wewnątrz sieci z lin poliestrowych. Miasto jest zaprojektowane na 15 do 45 tys. mieszkańców (...) Energii dostarczy elektrownia jądrowa, której odpływowa gorąca woda ogrzewać będzie świeże po-, wietrze pobierane na wysokości 300 m (...) Graniczną tozariętość kopuły oblicza się dziś na około 40 km (...) Powłoki poliestrowe mogą już dziś znaleźć zastosowanie do izolowania fabryk zatruwających środowiska ludzkie, do przykrycia kopalin odkrywkowych, pól naftowych itp." Z książki pt. „Konstrukcje pneumatyczne" Antoniego Tor szewskiego wydanej w 1965 r. dowiadujemy się, że już w 1958 r. wykonano w Instytucie Tworzyw Sztucznych w Warszawie prototyp konstrukcji pneumatycznej z krajowej folii polietylenowej, w postaci półkuli o średnicy 5 m. W 1961 r. wykonano budynek w Legionowie koło Warszawy o kształcie półwalca długości 22 m i szerokości 13 m, a w 1963 r. osłonę pneumatyczną 0 wymiarach 64X9,4 m dla robót zimowych w Warszawie. Najbardziej znaną konstruk cją jest powłoka, zmontowana w pierwszym kwartale tego roku, nad tartanową bieżnią Stadionu Skry w Warszawie. Hala ma długość 132 m, szerokość 21,4 m, wysokość 7,7 m 1 waży 4 tony. Została ona wy konana z wysokogatunkowej tkaniny z japońskiej przędzy. Tkaninę powleczono polichlor kiem winylu dla uodpornienia jej przed wilgocią i promienia mi słonecznymi. Powłoka u- trzymywana jest dzięki niewielkiemu nadciśnieniu powietrza, wtłaczanego przez wentylatory. Przykładem zagranicznych konstrukcji są magazyny zbożowe w Związku Radzieckim, osłona anteny telewizyjnej w Launion we Francji i przenośny pawilon wystawowy w USA. W Związku Radzieckim projektuje się przykrycie na dalekiej północy całych miast w celu zapewnienia ich mieszkańcom odpowiedniego mikroklimatu przez cały rok. Dynamiczny rozwój techniki w tej dziedzinie pozwala przypuszczać, że w nie tak dalekiej przyszłości wiele miast, szczególnie budowanych od podstaw, będzie przykrytych przezroczystą kopułą. Można sobie wyobrazić, że również Koszalin sprawi sobie kiedyś tego rodzaju przykrycie. Czy kopuła miałaby wpływ na budownictwo, gospodarkę komunalną i życie mieszkańców? Na pewno tak i to znaczne. Można założyć, że kopuła posiadałaby średnicę około 2 km. Na takim obszarze powinno się zmieścić ponad 100 tys. mieszkańców, małe nieuciążliwe zakłady przemysłowe i tereny rekreacyjne. Większe o-biekty przemysłowe znalazłyby się poza obrębem kopuły. Najbardziej odpowiednią temperaturą powietrza wewnątrz kopuły byłaby temperatura +20°C, taka jaką obecnie powinno utrzymywać się w budynkach mieszkalnych i biu rowych. Powietrze byłoby o-grzewane w kilku punktach na obrzeżu kopuły przy pomocy zespołów nagrzewnic, do których byłaby doprowadzana gorąca woda z elektrociepłowni. System wentylatorów dostarczałby do miasta powietrze z zewnątrz i tłoczył przez nagrzewnice (w okresie zimy) i ewentualnie przez filtry oczyszczające powietrze z pyłów i gazów. Ciśnienie wytworzone przez wentylatory utrzymywałoby powłokę kopuły w odpowiednim napięciu. Nadmiar powietrza uchodziłby już samoczynnie, przez śluzy na drogach wylotowych z mia sta. Prawdopodobnie wystarczyłyby cztery śluzy drogowe, a mianowicie przy ul. Polskiego Października, Fałata, Morskiej i Pawła Findera oraz dwie na szlaku kolejowym. Ponieważ utrzymywanie nad ciśnienia w kopule jest uciążliwe, można byłoby zastosować konstrukcję żebrową pneumatyczną, w której elementami nośnymi byłyby podłużne podwójne warstwy powłoki wypełnione powietrzem pod odpowiednim ciśnieniem. Pomiędzy tak utworzonymi żebrami rozpościerałaby się po włoka wykonana z odpowiedniej tkaniny. Ta konstrukcja pozwoliłaby na zastosowanie wentylacji grawitacyjnej, bez użycia wentylatorów. Konsek- wencją przykrycia Koszalina dachem byłaby możliwość wyeliminowania instalacji centralnego ogrzewania w budynkach oraz sieci ciepłowniczych doprowadzających ciepło do budynków. Te pomieszczenia, w których należołaby utrzymywać wyższą temperaturę, na przykład łazienki, niektóre pomieszczenia w żłobkach, o-biektąch służby zdrowia można by dogrzewać o kilka stop ni grzejnikami elektrycznymi. Skończyłyby się wreszcie kłopoty z niedogrzewaniem pomieszczeń. Budynki, nie narażone na wpływy atmosferyczne, byłyby znacznie lżejsze i tań sze o ok. 20 proc. Obecnie bowiem na konstrukcję ścian i stropodachów w znacznym stopniu wpływa konieczność ochrony pomieszczeń przed nadmiernymi stratami ciepła. Zbędna byłaby kanalizacja deszczowa, jak i odwodnienie dachów, gdyż wody opadowe spływałyby po kopule do rowów wykopanych wzdłuż jej zewnętrznego obrzeża, a stamtąd do Dzierżęcinki. Nie trzeba byłoby przebudowywać kanalizacji w dzielnicy wschodniej, gdyż istniejąca tam kanalizacja ogólnospławna w zupełności wystarczyłaby do odprowadzenia ścieków bytowo--gospodarczych. Również w innych dzielnicach miasta można by wykorzystać niektóre odcinki kanalizacji deszczowej do odprowadzania ścieków z 1 — kopula, 2 — śluzy wjazdo we, 3 — zafecdowa budynków, których ilość stale wzrasta. Przewody wodociągowe układane obecnie w ziemi na głębokości ponad jednego metra ze względu na zabezpieczenie przed zamarznięciem mogłyby być prowadzone bezpośrednio pod powierzchnią te renu, na przykład w odkrywanych kanałach, co znacznie u-łatwiłoby wykonawstwo i eksploatację. To samo dotyczy przewodów gazowych i w niektórych przypadkach kanalizacji. Wydaje się możliwym wykorzystanie istniejących kotłowni osiedlowych do o-grzewania powietrza, o ile wyloty kominów znalazłyby się ponad kopułą. Obiekty uciążliwe, jak gazownia, oczyszczalnia ścieków i dzielnice prze-mysłowo-składowe musiałyby ^ pozostać poza kopułą. Skoń- f czyłyby się również kłopoty z gołoledzią i dyskusje na temat stosowania soli, a dozorcy odetchnęliby z ulgą. Natomiast Zakład Zieleni Miejskiej miałby znacznie więcej kłopotów z wiecznie zielonymi parkami i skwerami. Plany przedsiębiorstw budowlanych wykonywane byłyby rytmicznie, gdyż nie byłoby śniegów i mro zów. Zmniejszyłyby się wydatki ludności na odzież zimową, niezbędną jedynie przy wyjazdach poza miasto. Przedstawiona koncepcja z dziedziny fantazji technicznych nie będzie z pewnością nigdy zrealizowana, ale zastosowanie jej na mniejszą skalę jest raczej już dzisiaj realne. Być może, że o tego rodzaju eksperyment warto by się pokusić w Koszalinie przy wznoszeniu jednego z nowych o-siedli. mgr inż. ZBIGNIEW CIERPISZ WSInż. w Koszalinie GŁOS nr 290 (6046) Str. 5 Rozbudowa i unmcześnianie sieci telefonicznej Plany rozwoju środków łączności w naszym województwie na lata 1971—1975 przewidują budowę i oddanie do użytku 10.600 numerów w nowo zbudowanych automatycznych centralach telefonicznych. Część tego zamierzenia zrealizowano już w tym roku. W siupsku, po rozbudowie centrali przybyło 2800 nowych numerów, w Mielnie — 200. Jeszcze w tym roku będzis możliwość podłączenia 800 no wych telefonów w Kołobrzegu. W roku przyszłym oddana zostanie do użytku nowa centrala automatyczna w Swid winie (800 numerów). W roku 1973 planowane jest uruchomienie nowej centrali telefonicznej na osiedlu Tysiąclecia w Koszalinie. Jest to bardzo ważna inwestycja, gdyż dotychczas mieszkańcy największej, rozbudowującej się stale dzielnicy Koszalina nie mają szans na zainstalowanie telefonu. Po wybudowaniu centrali, obliczonej aż na 2,4 tys. numerów, możliwe będzie pozytywne załatwienie wielu złożonych już podań. W tym samym roku nową, dużą centralę zautomatyzowaną o-trzyma Złotów. Bytów, Drawsko i Sławno muszą czekać na unowocześnienie łączności telefonicz nej i rozbudowę centrali o kilkaset nowych numerów do roku 1974. I wreszcie na rok 1975 zaplanowane jest ukończenie inwestycji w Szczecinku, gdzie przybyć ma 1200 snśas TERMINARZ TECHNIKA 1972 Wszystkich inżynierów i techników zainteresuje zapewne XX, ju bileuszowe wydanie Terminarza Technika 1972 zawierające wybór najważniejszych informacji technicznych i ekonomicznych. Nowe wydanie Terminarza uka-się w 29 mutacjach branżowych. Zamówienia na nie zakłady pracy i zainteresowani fachów cy mogą zgłaszać do biura OW NOT w Koszalinie w terminie do 31 października br. (wł) WIECZÓR WSPOMNIEŃ Dziś, o godz. 11.15, w Klubie Sto warzyszenia PAX w Koszalinie przy ul. Armii Czerwonej 6 odbędzie się impreza poświęcona pamięci polskiego franciszkanina, by łego więźnia hitlerowskiego obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu — o. Maksymiliana Kolbe. Wstęp wolny. DOKP CZEKA NA PROPOZYCJE Dyrekcja Okręgowa Kolei Państwowych w Szczecinie informuje za naszym pośrednictwem organi zatorów zimowisk, że przystąpiła już do zbierania wniosków dotyczących przejazdu grup na obozy organizowane w okresie ferii zimowych. Kierować je należy do 30 listopada pod adresem DOKP w Szczecinie, Zarząd Handlowo-Prze wozowy. nowych numerów. Czekają na to już od lat setki kandydatów na posiadaczy telefonów. Nowe inwestycje, choć nie zaspokoją w pełni potrzeb, poprawią znacznie łączność telefoniczną w województwie. Prócz centrali automatycznych przewidziana jest także rozbudowa telefonicznych łącz nic ręcznych w małych miasteczkach, jak Bobolice, Debrzno, Jastrowie. Łącznie pojemność ich ma się zwiększyć o 700 numerów, (par) CO - G©ZIE - BIAŁOGARD WAŁCZ 17 NIEDZIELA WIKTORA * TRZY WYPADKI drogowe zdarzyły s.ię w ubiegły piątek na szlakach naszego województwa. Jedna osoba została ranna, natomiast straty materialne szacuje się na około 16 tysięcy złotych. Dwie kolizje zanotowano w tym dniu w powiecie kołobrzeskim, a jedną w powiecie szczecineckim. Dwukrotnie przyczyną wypadków była nieostrożna jazda. * W KOŁOBRZEGU na ulicy Trzebiatowskiej samochód marki nysa prowadzony przez Antoniego D. potrącił przechodzącą przez jezdnię uczennicę miejscowego liceum, 18-letnią Ewę K. Dziewczyna doznała ciężkich obrażeń ciała i została przewieziona do szpitala. Jak zdołano ustalić w toku docho dzenia, poszkodowana weszła nieostrożnie na jezdnię, wprost pod ruszający pojazd. RÓWNIEŻ w Kołobrzegu, na ulicy Waryńskiego, wpadł na przy drożne drzewo samochód osobowy marki warszawa ulegając uszkodzeniom (szkody około 5 tys. zł, bez ofiar). Wypadek był następstwem gwałtownego hamowania na mokrej od deszczu i gradu jezdni. Zakończyło się ono poślizgiem... if. W SZCZECINKU ciężarowy jelcz z przyczepą także rozbił się na drzewin (i ' tym razem, na szczęście, nie było ofiar w ludziach). Spowodowane w ten sposób straty ocenia się na 10 tysięcy zł. Kierowca ciężarówki pragnął uniknąć zderzenia z furmanką w chwili, gdy spłoszył się koń... Woźnica prowadzący pojazd konny zbiegł z miejsca wypadku . * W TYCH DNIACH strażacy kilkakrotnie wyjeżdżali do Żukowa (pow. śławieński), gdzie z nie ustalonych dotychczas przyczyn spłonęła ogromna stodoła (14x16 m) wraz ze zbiorami, własność dwóch gospodarzy indywidualnych. Straty wyrządzone przez ogień sięgają pól miliona złotych! (woj) NIEDZIELA — 17 X KOSZALIN i SŁUPSK 97 - MO 98 — Straż Pożarna 99 — Pogotowie Ratunkowe (fiDYZIJMY KOSZALIN Dyżuruje apteka nr 11 uL Armii Czerwonej I. tel. 44-15 SŁUPSK Dyżuruje apteka nr 19 przy ul. P. Findera 38. tel. 47-16. KOSZALIN MUZEUM Pomorza Środkowego (ul. Armii Czerwonej 53) — nieczynne SALA WYSTAWOWA KLŁIBU MPiK — Wojewódzka Wystawa Książki i Prasy Technicznej. SALON BWA - „Osieki-n" — wystawa pcplenerowa, SALA WYSTAWOWA WDK — Rysunki dziecięce zespołów plastycznych powiatowych i miejskich domów kultury (godz. 16—20) KAWIARNIA WDK - SlowitisH" Park Naradowv — fotogramy P. Kajrow skiego KAWIARNIA .RATUSZOWA" — Ekslibris*' ZhiTtr.ewa Dolatow-skiego z Warszawy SŁUPSK MUZEUM Pomorza Środkowego — Zamek Ksiażał Pomorskich — czynne od godz. 10 do 16. W Zamku czynna również IV Okręgowa Wystawą Filatelistyczna „Słupsk--71", w godz. 10—18. młyn ZAMKOWY - czynny od godz. 10 do 16 KLUB ..EMPIK" przy ul. Zamenhofa — wystawa prac Klubn Plastyka Amatora przv PDK ZAGRODA SŁOWIŃSKA w Klukach — otwarta na prośbę zwiedzających KOŁOBRZEG MUZEUM ORĘŻA POLSKIEGO iwieża Kolegiaty* — .Dzieje oręża polskiego na Pomorzu" — co dziennie * wvl i dni poświątecznych od 10—16. MU/KI M Ul f fiie.-i-irałs 5 -.Dzieje Kołobrzegu" (stała eki-oozycja) MAŁA GALERIA PDK - Malarstwo Tadeusza Dominika f Warszawy. KAWIARNIA HOTELU SKAN POL" — Kołobrzeskie lato 71 w karykafurrp Lecha Zarembv » Kołobrzegu. KAWIARNIA DANUSIA" -Malarstwo Łucjj Końko 7 Koło-br^PTii KAWIARNIA .MORSKIE OKO" — Malarstwo Aleksandry Konop-kowej z grupy „Zachęta" w Częstochowie nunzisiowo — Prad7le1e ziemi kołobrzeskiej - eksoo7vda "7Vnna codzre'- 'U * wv1 oonle-*7?ałków ' dni poświafecznvrb ort «»odz. 15—12 fklucz w dyrekcji PGR). steat KOSZALIN BTD — godz. 19 — Cyd, dramat Pierre Cornsille'a. SŁUPSK BT D— godz. 19 — Pokojówki, dramat J. Geneta. TEATR LALKI „TĘCZA" — godz. 17 — Leo King, wiaowisko. OPERETKA W SŁUPSKU BYDGOSKA OPERETKA wystawi 21 bm. w starym teatrze w Słupsku „Życie paryskie" Offenbacha. Spektakle o godz. 17.30 i 20. Bilety już do nabycia w kasie starego teatru. i r\j a KOSZALIN ADRIA — Cyrk straceńców (USA, Od lat 16) Seanse o godz. 15.30, 17.45 i 20 Poranki — godz. 11 i 13 — Testament Inków (bułgarski, od lat 11) pan. MUZA — Noc generałów (ang„ od lat 16) pan. Seanse o godz. 17.30 i 20 Poranek — godz. 11 — Wujaszek czarodziej (węgierski, od lat 11) pan. ZACISZE — Nie lubię poniedziałku (polski, od lat 11) Seanse o godz. 17.30 i 20 Poranki — godz. 11 i 13 — W królestwie ducha gór (jug., od lat 11). WDK — Wezwanie (polski, od lat 16) Seanse o godz. 16, 18.15 i 20.30 Poranki — godz. 12 i 14 — Złote miasto Inków (polski, od lat 7). RAKIETA — Pierścień księżnej Anny (polski, od lat 11) Seanse o godz. 17 i 19.15 MŁODOŚĆ (MDK) — Zawsze W niedzielę (polski od lat 11) Seans o godz. 17 Poranki — godz. 11 i 13 — Chłop cy z fantazją (radz., od lat 7). JUTRZENKA (Bobolice) — Na miłość nigdy nie jest za późno (węg., od lat 14) ZORZA (Sianów) — K&szebc (polski, od lat 16) FALA (Mielno) — Dwaj panowie bez parasola (rum., od lat 10) SŁUPSK MILENIUM — Obława (USA, od lat 18) pan. Seanse o godz. 13, 15.30, 18 i 20.30. Poranek — godz. 11 — Piotruś partyzant (jug., od lat 11) — pan. POLONIA — Przywilej (ang., od lat 16) Seanse o rod*. 13.45. U.N, 1ŁM i 20.30 Poranek — potłz. lljł — Zakazane piosenki (polski, od lat 10) RELAKS — Gwiazda Południa (ang., od lat 11) Saanse o godz. 15.30, 17.45 i 20 Poranek — godz. 11.30 — Niezawodni przyjaciele (rum., od lat U) BAŁTYK — Milion z* Lanrę PDK — Incydent (USA. od lat lĄ (polski, od lat 14). TĘCZA — Nie lubię poniedział- CAPITOL — Życie rodzinne ku (polski, od lat 11) (polski, od lat 16). MEDUZA — Przystań (polski, GOŚCINO — Pogoń ~a Adamem oc* lat 16> (polski od lat 14). ZLOIOW — Twarz anioła (pol- KARLINO — Ogień na oceanie sKi» oa la* «> (radz., od lat 14) — pan. KOŁOBRZEG WYBRZEŻE — Mijają dni (Jugosłowiański, od lat 16). PIAST — Brat dra Homera (jugosłowiański. od lat 16). PDK — Kłopotliwy gość (polski, od lat 14) RADIO POŁCZYN-ZDRÓJ bo- PODHALE — Kto wierzy ciany (polski, od lat 16). GOPLANA — Motodrama (polski. od lat 16). ŚWIDWIN REGA — Daleko od słońca (jugosłowiański, od lat 14). MEWA — Pan Dodek (polski, od lat 11). TYCHOWO — Mściciel z Przeklętej Góry (jugosł., od lat 16). USTRONIE MORSKIE — Pejzaż z bohaterem (polski, od lat 16). BIAŁY BÓR — Siedmiu braci Cervi (włoski, od łat 14). BYTÓW ALBATROS — Bandyci w Mediolanie (włoski, od lat 16) — pan. PDK — Na tropie sokoła (NRD. od lat 14) — pan. KĘPICE — Legenda (polski, od lat 11). MIASTKO — Martwa fala (polski, od lat 14). POLANÓW — Romantyczni (polski. od lat 16). SŁAWNO — Michał Waleczny (rum., od lat 14) — pan. BARWICE — Akcja Brutus (polski, od lat 14) CZAPLINEK — Władca much (ang.. od lat 16) CZARNE — Południk zero (japoński. od lat 16) pan. CZŁUCHÓW — Łagodna (franc., od lat 18) DEBRZNO KLUBOWI! — Dancing w kwaterze Hitlera (polski, od lat 1S) PIONIER — Winnetou w Dolinie Śmierci (jug.. od lat 11) pan. DRAWSKO — Unkas ostatni Mohikanin (rum., od lat 11) KALISZ POM. — Zdarzenie (jugosłowiański, od lat 18) OKONEK — Kardiogram (polski, od łat 16) PRZECHLEWO — Prawdzie w oczy (polski' od lat 1S) SZCZECINEK PDK — Klb«ro*taM ffrajM*. *d lat II) pan. PRZYJ Aż W — Jeszcze ałycba* śpiew i rżenie koni (polski od lat 14) ZŁOCIENIEC — Jankes (szwedzki, od lat 16) USTKA DELFIN — Kłopotliwy gość (pol ski, od lat 11) Seanse o godz. 16, 18 i 20. Poranek — godz. 12 — Król Ma- MIROSŁAWIEC ciuś I (polski, od lat 7). JASTROWIE — Che — opowieść o Gueyarze (włoski, od lat 16) KRAJENKA — Milion za Laurę (polski, od lat 14) GŁÓWCZYCE STOLICA — Dzięcioł (polski, od lat 16) Seans o godz. 19 ISKRA — Prom (polski, od lat 11) GRUNWALD — Bitwa nad Ne-retwą (jug., od lat 14) pan. TUCZNO — Ósmy (bułgarski, od lat 16) pan. „GŁOS KOSZALIŃSKI — organ Komitetu Woje-wódzkieeo Polskiej Zlednr czonej Partii Robotniczej Redaguje Kolegium Rcdak cyjne — Koszalin. oL Alfreda Lampego 20. Telefony: Centrala — 62-61 (lą czy ze wszystkimi działami) Redaktor Naczelny — 26 9? Dział Partyjny — 43-53 Dział Ekonomiczny — 43-5" Dział Rolny — 46-51. Ozla Mufa cvi no-Reporterski — 24-95, Dział Łączności z Czytelnikami. ul. Pawia Findera 27a — 32-30 „Głot Słupski" Słupsk, pi. Zwycif stwa 2 1 piętro. Telefon — 51-95. Biuro Ogłoszeń RSW „PRASA" Koszalin, ul- Pawła Findera 27a, tei. 22-91. Wpłaty na prenumerate (miesięczną — 15 et, kwartalną — 45 *1, półroczną — 90 zl, roczną — 180 zł) przyjmują urzędy pocztowe listonosze oraz oddziały delegatury „Rucb" Wszelkich informacji o warunkach prenumeraty udzielają wszj stkie placówki „Ruch" i poczty. Wydawca; Koszalińskie Wydawnictwo Prasowe RSW „PRASA" ul. Pawła Findera 27a, centrala tel. nT 40-27. Tłoczono: KZGraf. Kosza lin, ul. Alfreda Lampego 18 KZG zam. B-290 G-l 7.45 Program dnia 7.50 TV Kurs Rolniczy — „Produkcja pasz i organizacja żywienia w gospodarstwie" — cz. II. 8.25 Przypominamy, radzimy... 8.35 Nowoczesność w domu i zagrodzie 9.00 Dla młodych "widzów: — Telewizyjny Klub Śmiałych — „Na indiańskiej ścieżce" (V) — film z serii „Mój przyjaciel Ben" pt. „Przeprowadzka". 9.35 „Szczęśliwy książę" — rumuński film baletowy 10.25 „Sprawa nie tylko rodzinna" — reportaż sportowy 11.30 „Melodie i tańce Uzbekistanu" 11.45 Dziennik TV 12.00 Sprawozdanie z n połowy meczu piłki nożnej o mistrzostwo I ligi: „ŁKS" — „Szombierki" o-raz „Stal" Mielec — „Górnik" Zabrze 13.50 Przemiany 14.20 Dla dzieci: Jan Wilkowski: „Czterdzieści pięć do zera" — widowisko z cyklu „Przygody skrzata Dzięcielinka" 15.CO „Wielka Warszawska" — reportaż TV z wyścigów konnych na Służewcu w Warszawie 15.45 TV Spotkania Teatralne. Helena Boguszewska. „Całe życie Sabiny" .Wyk.: Zofia Petry, Ryszarda Hanin. Zofia Małynicz, Jan Englert, Krzysztof Kowalewski, Mieczysław Kalenik i inni 17.00 „Stefan Żeromski — życie i twórczość" — teleturniej 18.00 „Dyrektor" — reportaż 18.20 „Stefan Rachoń zaprasza" — koncert galowy UNICEF. Udział biorą: Lucerno Tena. Ewa Demarczyk. Bernard Ładysz, Wanda Łukomska. Wiesław Ochman, Zdzi sława Sośnicka. chór chłopięcy „Lutnia", orkiestra PR i TV pod dyr. Stefana Rachonia 19.20 Dobranoc: „Proszę słonia" 19.30 Dziennik TV 20.05 „Siedem szczęśliwych dni** — włoski film fabularny 21.25 Magazyn sportowy 21.55 Studio Współczesne. Tadeusz Różewicz: ..Tolerancja". Wyk.: Bohdana Majda, Edmund Fetitng, Zbigniew Kryński, Włodzimierz Nowakowski. 22.55 Program na poniedziałek. PONIEDZIAŁEK — 18 X 15.20 i 15.55 — Politechnika TV: Fizyka kursu przygotowawczego. Sprężystość ciał stałych. Wlas- proghatsi i nu esti aa m, OX&5 Llt±t' £7,23 Wiad.: 6.00. 7.00. 8.00, 9.00. 12 05 *6.00, 20.00, 23.00. 24.00, 1 00. 2.00, 2.55. 5.33 Mozaika muzyczna. 6 05 Kiermasz pod Kogutkiem. 7.15 Muzyita. 7.30 i 8.1o W rannych pantoflach. 9.05 Faia 71 9.is Magazyn wojskowy. lo.OO Dla dzieci — „Włóczykij Lambo" — słuch. 10.20 Kadioiiiedzieia zaprasza, informuje. 10.35 Reportaż z finałów ii Festiwaau Kulturalnego CKZZ (11). 11 00 Rozgłośnia Harcerska. 11.40 Omnibusem po Edi-sonii. 12.15 Tropami ludzi i pieśni. 13.15 Polskie chóry dziecince w CSRS. 13.40 Wczoraj nagrane — dziś na antenie 14.00 Kompozytor tygodnia — A. Dworzak. 14.30 „W Jezioranach". 15.00 Koncert życzeń. 16.05 Tygodniowy przegląd wydarzeń międzynarodowych. 16.20 „Zegar pana Tomasza" — słuch K. Grzybowskiej. 17.05 Melodie rozrywkowe. 17.30 Wybieramy najlepsze kapele i zespoły ludowe. 18.00 Komunikaty Totalizatora Sportowego i wyniki regionalnych gier liczbowych. 18.08 Muzyczna panorama rozgłośni. 19.00 Kabarecik reklamowy 19.15 Przy muzyce o sporcie. 19.53 Dobranocka. 20.10 O czym mówią w świecie. 20.25 Wiad. sportowe. 20.30 Matysiakowie 21.00 Piosenki od ręki. 21.30 Zespół Dziewiątka. 22.00 Co tańczą w krajach demokracji ludowej. 22.30 W Jazz-Klubie. 23.10 Tańczymy do północy. 0.05 Kalend. 0.10—3.00 Program z Krakowa. PROGRAM n na lali 367 m na falach średnich 188,2 i 202J3 aa oraz UKF 63,32 MHz Wiad.: 5.30. «00, 7JO, V3«. *2.86, 17.00. 19.00, 22.00. *S 50. 5.35 Mozaika muzyczna. 7.00 Kapela Dzierżanowskiego. 7.45 Od melodii do melodii. 8 00 Moskwa z melodia i piosenką. 8.35 Radioproblemy. 8.45 Gitara Ch. Atkinsa. 9.00 Koncert solistów. 9 30 Felieton literacki. 9.40 Muzyka rozrywkowa. 10.00 Poznajemy płytotekę „Polskich Nagrań". 10.30 Zespół Dziewiątka. 11.00 Piosenka miesiąca. 11.25 Straus-siana. 13 30 Poranek symfoniczny. 13.30 Gra i śpiewa „Śląsk". 13.55 Program z dywanikiem. 15.00 Teatr dla dzieci — „Złote skrzydła" — słuch. 16.00 Zaproszenie do Studia S-l. 16.15 Filmowe przeboje. 16.30 Koncert chopinowski z nagrań A. Harasiewicza. 17.05 Warszawski Tygodnik Dźwiękowy. 17.30 Rewia piosenek. 1? 00 Teatr PoezM — „Słowo o Jakubie Szeli" — słuch, wg poematu B. Jasieńs iego. 18.45 W kręgu wspomnień L. Messal. 1915 Kącik starej płyty. 19.30 Kącik nowej płyty. 19.45 Polskie skrzydła. 20.00 Malował nurzając się w tęczę — rzecz o Vlastimilu Hofmanie. 21 30 Orkiestra taneczna PR. 22.05 Ogól-opolskie wiad. soortowe i wyniki „Toto-Lotka". 22.25 Lokalne wiad. sportowe. 22 35 Spotkania z muzyka PROGRAM in na UKF 66,17 MHz oraz na falach krótkich ności. cieczy i gazów. 16.40 — Dla dzieci: „Zwierzyniec". M. in. filmy z serii: „Auggie Doggie" i „Wally Gatora". 17.35 — Echo stadionu. 18.00 — Kronika Mistrzostw Europy w gimnastyce kobiet. 18.30 — „Panorama" — (z Gdańska). 18.45 — Eureka. 19.20 — Dobranoc — „Miś z okienka". 20.05 — Teatr TV: Leonid Leonów „Profesor Skutarewski". Wyk.: I. Machowska, R. Kossobudzka, A. Zaorski, I. Szczurowska, Z. Mrożewski, A. Antkowiak, Z. Ho-bot, J. Kalinowski, J. Pieracki, T. Cygler i inni. 21.35 „Pracownie, galerie, ulice" — reportaż filmowy T. Kraski z Czechosłowacji. 22.05 „Dobry wieczór z Waldemarem" — program TV Czechosłowackiej. 23.00 i 23.35 Politechnika TV (powtórzenie). WTOREK — 19 X 8.45 „Powszednie dni" cz. III film fab. NRD. 12.25 i 13.35 Przysposobienie Rolnicze — Mieszanki w żywieniu zwierząt. 14.10 Sprawozdanie z meczu piłki nożnej w ramach rozgrywek o Puchar UEFA: Rapid (Bukareszt) — Legia (Warszawa). 16.40 „Stęszew — godzina 9.00" — reportaż. 17.10 Oferty 17.25 TV Ekran Młodych. 19.20 Dobranoc — „Przygody gąski Bal binki". 20.05 „Powszednie dni". 21.10 Reportaż. 21.40 „Latająca piłka" — japoński program rozrywkowy. 22.30 i 23.05 Politechnika TV: Matematyka I roku. Wyznacz niki cz. I i II. Skoda — 20 x 10.00 „Stracone złudzenia" — odcinek VI seryjnego filmu franc. 13.40 Z cyklu: „Wybieramy zawód" 14.45 Sprawozdanie z meczu piłki nożnej w ramach rozgrywek o Puchar UEFA „Zagłębie" (Wałbrzych) — UT Arad (Rumunia). W przerwie meczu ok.: 15.30 — PKF 16.40 Dla mlodvch widzów: Galeria na medal; Klub Kluczników; Zrób to sam. 17.30 ,.1550 dn' wielkiej szansy" — V program z cyklu: „Odnowa miasta" 18 00 Z serii: „Poznajemy przyrodę" — II cześć filmu „Rośliny żvia" 18.20 Panorama z Gdańska 18.35 „Rynkowe konfrontacje" 19.20 Do- branoc — „Teatr Arlekina" 20.05 ,,Stracone złudzenia" — powtórzenie filmu 21.00 ,Gwiazdy opery i baletu" — Maja Plisiecka i Galina Wiśniewska — radziecki program muzyczno-baletowy 21.50 Światowid 22.40 i 23.15 Politechnika TV (powtórzenie). CZWARTEK — 21 X 8.15 Matematyka w szkole — Matematyka w klasach matematyczno-fizycznych cz. IV 15.20 i 15.55 Politechnika TV: Geometria wy-kreślna I roku — NiezmienniK'. rzutowania równoległego. Obrazy elementów. 16.40 Dla młodych widzów: Ekran z bratkiem. M. in. „Niewypały" — film z serii „Przy gody psa Cywila" 17.45 Magazyn ITP 18.00 „Portret Mirowa" 18.40 Śpiewa Barbara Nieman — w pro grsmie arie operowe 19.20 Dobranoc — Jacek i Agatka 20.00 Przypominamy, radzimy... 20.10 Teatr Sensacji: Graham Greene „Ministerstwo strachu" cz. I Wyk.: B. Sochnacki, A, May^ R. Sobolewski, J. Zbiróg, R. Dembiński i in. 21.40 Z cvklu „Polak pracuje" 22.05 i 23.40 Politechnika TV (powtórzenie). PIĄTEK — 22 X 8.00 TV Kurs Rolniczy — Tanie źródła pasz w gospodarstwie 8.35 „Entuzjaści" — węgierski film fabularny 15.20 i 15.55 Politechnika TV: Matematyka I roku. Macierze. Układy równań liniowych. 16.40 Dla dzieci: Pora na Telesfora. Rozmowy ze smokiem; Dzielne kurczątko — film czechosłowacki; „Kompanioros" — film radziecki 17.35 Nie tylko dla oań 17.55 Program Wszechnicy TV z cyklu: „Nasi uczeni" 18.25 Panorama z Gdańska 18.40 Ballady Jerzego Medyńskiego 19.2o Dobranoc — Bolek i Lolek 20.00 „Nos" — film TVP 20.30 Kraj 21.10 „Nie obrzucaj mnie błotem" — film fab. USA 22.25 i 23.00 Politechnika TV (powtórzenie). Szkolna zapowiada... 16.40 Dla młodych widzów: „Stocznia na stole" 17.25 „Na szlaku" — mag. turystyczny 17.55 „Spotkania poglądy, opinie" — szczeciński mag społeczny 18.20 „Pegaz" 19.2o Dobranoc — „Supełki i węzełki" — część I 20.20 „Noc w Wenecji" — operetka Jana Straussa 21.50 Dzień nik TV i wiadomości sportowe 22.10 „Słodkie igraszki minionego lata"czeski film fab. 23.15 „Z moim udziałem" — włoski program rozrywkowy. Wiad.: 6.00. Ekspresem przez 14.00. 18.30. świat: 8.30. NIEDZIELA 24 X SOBOTA 23 X 10.25 „Upalne popołudnie" — buł garski film fab. 15.55 „Hamlet X5" — film polski 16.15 Redakcja 9.00 Dla młodych widzów: — TV Klub Śmiałych — „Na indiańskiej ścieżce"; „Mój przyjaciel Ben" — film seryjny 10.00 „Gejsza" — operetka Sydneya Jonesa. Przeniesie nie z Teatru Muzycznego w Szcze cinie 11.30 „Alaska" cz. II reportażu St. Szwarc-Bronikowskiego z cyklu: „W cztery świata strony" 21.10 Dziennik TV 12.30 Gra Orkie stra PR i TV pod dyr. H. Debi-cha 13.20 Przemiany 13.50 „Lup wojenny,'' — reportaż 14.30 Sprawozdanie z meczu piłki nożnej o mistrzostwo I ligi Ruch (Chorzów) — Górnik (Zabrze) W przerwie me czu, ok. 15.15 — PKF 16.10 ' Dla dzieci: Teatrzyk dla Przedszkolaków „Cały las będzie nasz" widowisko 17.20 „Do Moskwy. Leningradu i Kijowa z LOTEM" — teleturniej 18.20 Studio 63: A. Mickiewicz „Pan Tadeusz,, ks. XII — „Kochajmy się" Wyk.: J. Jedlew-ska, E. Borkowska-Szukszta, J. Kreczmar, K. Opaliński, Wł. Kra-snowiecki, K. Wichniarz, H. Borowski, K. Dejunowicz. A. Zaorski, Wł. Hańcza, G. Lutkiewicz, M. Milecki, W. Bednarski i inni. Narratorzy: M. Voit, H. Machalica, A. Hanuszkiewicz 19.20 Dobranoc — „Proszę słonia" 20.05 „Jeden dzień w Sundown" — film fab. USA (western) 21.50 Magazyn sportowy 21.50 Dzisiaj: Gina Lollo brigida — włoski program rozrywkowy. UWAGA! Telewizja zastrz^ea sobie prawo zmian w programie! 6 05 Melodie-przebudzanki. 7.00 Instrumenty śpiewają. 7.30 Spotkanie z R. Starrem. 8.10 Pod bocianim gniazdem. 8.35 Niedzielne rytmy. 9.00 „Love Story" 9.10 Grające listy. 9.35 To właśnie tu — aud. 10.00 Ilustrowany Tygodnik Rozrywkowy. 11.25 Muzyczne polowanie. 12 05 „Halo. tu Ramsay" — I cz słuch, dokum. Br. Wiernika. 12.30 Między „Bobino" a „Olympią". 13.00 Tydzień na UKF. 13 15 4/4 — magazyn. 14.05 Piosenki spod sombrera. 14.20 Przegląd wydarzeń tygodnia. 14.45 Powracająca melodyjka — „Cyganeria". 15.10 Muzyczne premiery. 15 50 Zwierzenia ore-zentera. 16.15 Sylwetka piosenkarza — J. Dorelli 16.40 Poezja radziecka. 17.00 Perpetuum mobile — mag. 17 30 „Lovy Storę". 17.40 Bossa-nova na głosy i instrumenty. 18.00 Lektury, lektury... 18.15 Polonia śpiewa. 18 35 Mój magnetofon. 19.00 ..Dystans" — słuch. H. Bardiiewskiego 19.30 Mini-majc. 20.10 Wielkie recitale. 21.05 Deszcz na głowę — aud. 21.25 Melodie z autografem St. Mikulskiego 21.50 Ooera tygodnia. 22-Ofl Fakty dnia. 22.08 Gwiazda siedmiu wieczorów. 22.'0 Kielecczyzna sercu bliska. 22.35 Tele-piosenki. 23 "5 Muzyka nocą. 23.50—24.00 Gra C. Ciari. Da falach średnich 188,8 i 202,2 m oraz UKF 69.82 MHz 8.45 „Pierwsza księga moich przygód" — fragment powieści Zbysława Góreckiego. 9.00 Muzyka kameralna. 9.15 Z cyklu „Perturbacje literackie" — „Opowieść humorystyczna" Cz. Kuriaty. 10.30 Koncert żvczeń. 22 25 Koszalińskie wiadomości sportowe i wyniki losowania szczecińskiej gry liczbowej „Gryf". Str, 8 •GŁOS Sr 290