PONAD 5 000 CZŁONKÓW ZMW POSPIESZYŁO Z POMOCĄ ŻNIWIARZOM Coraz miki zbóż na pulu (Inf. wfc> Wyższa Szkoła Lotnictwa Cywilnego im. Orderu Lenina przy gotowuje wysoko kwalifikowane kadrv dla floty powietrznej ZSRR. Szkoła jest bogato wyposażona w samoloty — laboratoria oraz urządzenia naziemne do tre ningu. Na zdjęciu: w kabinie o*rzv'y ca instruktor nawigacji W. Ziu-ba, absolwent Wyższej Szkoły Lotnictwa* CAF — TASS Jutro Dzień Lotnictwa radzieckiego MOSKWA (PAP) 18. sierpnia obchodzony jest tradycyjnie w ZSRR Dzień Lotnictwa. W związku z tym szef sztabu radzieckiego lotnie twa wojskowego generał-puł-kownik Aleksander Silanliew udzielił wywiadu korespondentowi agencji TASS. W ciągu minionego 10-lecia, a więc w stosunkowo krótkim czasie, lotnictwo radzieckie stało się lotnictwem ponaddźwiękowym, wyposażonym w rakiety, uniezależnionym od warunków atmosferycznych. Niektóre radzieckie odrzutowce latają z szybkością trzykrotnie przekraczającą szybkość dźwięku — tj. z szybkością ponad 3000 kilometrów na godzinę. Generał stwierdził, że największym osiągnięciem jest skonstruowanie maszyn o pionowym starcie i lądowaniu oraz maszyn wielozadaniowych o zmiennym układzie skrzydeł. Wyposażone w rakiety samoloty o zasięgu międzykonty-nentalnym mogą ze swoich lotnisk dosięgnąć każdego punktu kuli ziemskiej. Dysponują one potężnymi rakietami klasy powietrze — ziemia i powietrze — woda i mogą razić cele naziemne i nawodne spoza strefy obrony przeciwlotniczej przeciwnika. Ogromna większość żołnierzy lotnictwa wojskowego to ludzie z wyższym i średnim wykształceniem. Ponad 30 proc* składu osobowego jednostek lotniczych to komuniści i komsomolcy. XIII Kongres Histerii Nauki w ftioskwie WARSZAWA (PAP) 18 bm. rozpoczyna w Moskwie tygodniowe obrady XIII Międzynarodowy Kongres Historii Nauki. Będzie to ostatnie tego rodzaju spotkanie uczonych z różnych kontynentów przed przypadającą w 1973 r. wielką rocznicą — 500-leciem urodzin genialnego polskiego astronoma Mikołaja Kopernika. Kongres ma więc szczególne znaczenie z uwagi na to, że w czasie jego trwania zapadną ważne decyzje związane z obchodami kopernikowskimi. „SIąsk" tańczy i śpiewa w Bułgarii BURGAS (PAP) Po zakorczeniu tournee po Rumunii ,,Śląsk" przybył do Bułgarii. Trzecie z kolei tournee po ziemi bułgarskiej zespół zainaugurował koncertem w czarnomor sk;m porcie Burgas, gdzie wystą pil na odbywającym sie w tym mieście siódmym międzynarodowym festiwalu zespołów folklorystyczny cła. PROLETARIUSŻE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ! A B Cena 50 gr Tempo prac żniwnych jest nadal wysokie. Potwierdzają to meldunki służby rolnej: w całym województwie skoszono 85 proc. żyta, ponad 70 proc. jęczmienia, około 65 proc. owsa i 55 proc. pszenicy. Większość zbóż zwieziono do stodół, a w gospodarstwach państwowych wymłócono przy użyciu kombajnów. Można już powiedzieć, że również nasze województwo zbliża się do finału kampanii żniwnej, że obecnie termin zakończenia zbiorów zbóż zależy niemal wyłącznie od sprawnej pracy kombajnów w powiatach nadmorskich, no i od przychylności aury. W sprzęcie plonów ma duży udział młodzież ZMW, która spiesząc z pomocą żniwiarzom wydatnie powiększa konto kampanii prowadzonej pod hasłem: „Każdy kłos na wagę złota". W ub. niedzielę, ogłoszoną dniem czynu żniwnego młodzieży, wyszło w pole ponad 300 kół ZMW zrzeszających około 5000 dziewcząt i chłopców. Zgodnie z tradycją tej akcji — pomagano samotnym, starszym wiekiem rolnikom, członkom ZBoWiD, załogom gospodarstw państwowych. Np. w powiecie człuchow-skim pracowało w niedzielę 39 kół ZMW, w tym 19 stałych brygad młodzieżowych. Poma gano w stertowaniu słomy po kombajnach oraz w czyszczeniu i transporcie ziarna m. in. pegeerom w Bukowie, Pako-tulsku. Dąbrowie, Plaszczy-cach. W Bukowie Wsi brygada ZMW zestawiła w stygi owies skoszony na polu 75-let niego Michała Zubko. W powiecie kołobrzeskim w niedzieli czynu żniwnego wzięło udział 17 kół ZMW, a z pomo cy młodzieży skorzystali m. in. starsi wiekiem rolnicy — Kazi mierezak w Byszewie i Olszak w Ząbrowie. W powiecie szcze cineckim do prac przy sprzęcie plonów przystąpiło ponad 30 kół. W Niwce młodzież zorganizowała 7-osobową brygadę, która zestawiała stygi i zwoziła zboże u rolników: Nakład: 135. SŁUPSKI ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE KOK XIX Wtorek, 17 sierpnia 1971 r. Nr 229 (5985) „Każdy kłos na wagę złota" w wykonaniu członków koła ZMW w Słonowicach w powiecie świd wińskim. Młodzież Domaga w omletach starszemu wiekiem rolnikowi — Kazimierzowi I.ulewi-czowi. <śł Pot. f Piątkowski (Dokończenie na str. 2) Na zdjęciu: zbiór pszenicy gra na w PGR Udanin. CAF — Grzęda Przsd VI Kongresem Techników Polskich Plon dyskusji (Inf. wł.) Pod hasłem „Technika w procesie intensyfikacji gospodarki" obradować będzie w dniach 2—4 września br. VI Kongres Techników Polskich. To ważne wydarzenie poprzedzone zostało wielomiesięcznymi przygotowaniami i dyskusjami w środowisku inżynierów i techników. Dyskusjom na temat roli i programu rozwoju techniki patronowały wo SPOTKANIE AMBASADORÓW * BERLIN ZACHODNI W poniedziałek przed południem, w siedzibie byłej Sojusz niczej Rady Kontroli w Berli nie Zachodnim rozpoczęło się 30. posiedzenie ambasadorów czterech wielkich mocarstw w sprawie Berlina Zachodniego. CZOTJ EN-LAJ ODWIEDZI JUGOSŁAWIĘ? M BELGRAD Belgradzki dziennik „Bo r-ba" doniósł w niedzielę. że jest możliwe złożenie wizyty v/ Jugosławii przez premiera ChRL Czou En-Laja. MMJL__, T0 Ł,^8RAPIC2NYMn 3 KROCIE BANDA W RPA * LONDYN W poniedziałek przybył do Pretorii prezydent Malawii Kamuzu Banda. Jest to pierw sza w historii wizyta afry skiego szefa państwa w rasistowskiej Republice Pd. Afryki. SPRAWA BAZ NATO * LONDYN Korespondent dziennika „The Times" donosi z Nikozji, iż rząd arcybiskupa Ma-kariosa dał do zrozumienia, że nie zgodzi się, by flota śródziemnomorska NATO korzystała z baz brytyjskich na Cyprze. LUWR NIEDOSTĘPNY * PARYŻ Po raz drugi w ciągu tygod nia turyści przebywający w stolicy Francji nie mogli zwiedzać paryskich muzeów, w tym także Luwru, w związ ku ze strajkiem personelu mu zeów. ^ Gwałtowny spadek wartości dolara ^Panika na giełdach świata kapitalistycznego ® Dramatyczne przemówienie Nlxona llie ma złota za „2le!one banknoty U _____ WASZYNGTON, LONDYN (PAP) W niedzielę o godz. 21 czasu miejscowego przed kamerami telewizji amerykańskiej wystąpił prezydent Nixon i wygłasił dramatyczne przemówienie, w którym poinformował o zawieszeniu utrzymywanych od 37 lat zobowiązań USA co do wymienialności dolara na złoto oraz o zmniejszeniu o 10 proc. amerykańskiej pomocy dla zagranicy, ograniczeniu o około 5 miliardów dolarów wydatków z budżetu federalnego i zamrożeniu wszystkich cen i płac na okres 90 dni. Poinformowano także, że do Londynu udali się wyżsi urzęd nicy ministerstwa skarbu USA szych banków brytyjskich zam denta Nixona. W poniedziałek w wyniku ta. Decyzja ta wiąże się ściśle ecyzji czterech najważniej- z ostatnimi posunięciami prezy w celu rozpoczęcia tam negocjacji dotyczących ustalenia kursów walut. Stany Zjednoczone wezwały rządy szeregu krajów do wysłania swych przedstawicieli do Londynu, w celu przedysku towania z wysłannikiem prezy denta Nixona, Paulem Voicke-rem decyzji ogłoszonych przez Waszyngton, mających na celu ratowanie pozycji dolara. Dotychczas, poza W. Brytanią, udział w naradzie zapowiedziały Niemiecka Republika Federalna, Francja i Włochy. knięto londyńską giełdę zło- (Dokończenie na str. 2) Zachmurzenie urniarkow północy lokalne przelotne opadv Temperatura maksymalna od 1" stopni na wybrzeżu dc 22 w centrum i 24 stopni na południu. Wiatry słabe i urn'o .'kowane z kierunków zachodnich. Vj§ gft'; — « o. ] , i , -v-.>anp nr <*■.\x . ^ ^ '• ____J •?>•.. ' .Y V>A£& A ' "■ : . -H W salonfe wystawowym WDK czynna jest wystawa prac pamiątkarskich wykonanych przez artystów -amatorów oa-szego województwa. Bral' oni u-dział w rx konkursie- twórczości pamiątkarskiej i wyrobów ludowych. Na zdjęciu: jeden z eksponatów wystawy — dzieło Eugeniusza Michalskiego z PGR Zimowiska w powiecie Słupsk, zdobywcy 1 nagrody... Fot. J. Piątkowski MlfiS jewódzkie oddziały NOT, bran źowe stowarzyszenia techniczne oraz powołane liczne komisje i sekcje kongresowe. Nad głównymi tezami kongresowymi toczyły się dyskusje w zakładach pracy oraz na licznych naradach i konferencjach, w których zabierało głos około 5,5 tys. inżynierów i techników — członków stowarzyszeń naukowo-technicznych NOT: W toku tych dysku sji zgłoszonych zostało 663 wniosków, z tego 360 przyjęto do realizacji w zakładach pracy. Natomiast wykonanie 235 wniosków wymaga odpowiednich decyzji władz wojewódzkich i centralnych, (Dokończenie na str. 3) ezyjdzni' M 1*1 Si *•** ^ *** * *-* WROCŁAW (PAP) We Wrocławiu zakończono już przygotowania do rozpoczynającego się. 18 bm. VII Rejsu Przyjaźni po Odrze, w którym uczestniczyć będzie 100-osobowa grupa młodzieży akademickiej ze Związku Radzieckiego. NRD i Polski. Przez 12 dni dziewczęta i chłopcy płynąć będą w dół rzeki, do Szczecina. Trasa rejsu liczy w br. ponad pół tys. kilometrów. Uczestnicy rejsu zwiedzą m. in. zagłębie miedziowe w Lubinie. Zieloną Górę i Szczecin. Atrakcją będzie 3-dniowa wycieczka autokarowa ze Słubic do NRD, połączona ze zwie dzaniem Berlina. Podczas Rejsu Przyjaźni młodzież z trzech zaprzyjaźnionych krajów socjalistycznych uczestniczyć będzie także w seminariach poświęconych problemom pokoju i bezpieczeństwa w Europie i świecie, GROŹNY POŻAR W PRZYDARG1N1 * fTnf. wł.) W ubiegła niedziele tuż przed północą groźny pożar wybuchł w miejscowości Przydargin koło Bobolic, gdzie stanęła w ogniu stodoła stanowiaca własność SHR Akcje gaśnicza, w której uczestniczyło siedem jednostek strażac kich. utrudniał brak wody. Dowożono ja beczkowozami z odległości... 8 kilometrów, miejscowy zbiornik przeciwpożarowy jest bowiem zamulony. Dzięki poświe ceniu strażaków udało sie uratować od ognia sasiadujace z płonącą stodoła zabudowania gospodarcze. a w szczególności oborę. Mimo to szkody wyrządzone przez pożar sa znaczne — ocenia sie je na około 700 tysięcy złotych. (woj) na sfr. 4. i 5. W KRAJU*.. ^ JUŻ TYLKO MIESIĄC dzieli od i<*Łru«;hu technologicznego warszawskiej „fabryki doinów", budowanej ria Służewcu. Ponad 500 budowniczych dokłada starań, aby dotrzymać terminu. Na niektórych odcinkach praca prowadzona jest na dwie, a nawet na trzy zmiany. * W DRUKU ZNAJDUJE SIĘ tom korespondencji Tadeusza Boya-Żeleńskiego Licząca 600 stron publikacja ukaże się za kilka miesięcy nakładem PIW. Będzie to pierwszy tak obszerny zbiór listów znakomitego pisarza. I NA ŚWIECIE * W FORCIE McPIIERSON w stanie GeoTgia rozpoczął s!ę w poniedziałek proces przeciwko kapitanowi Ernestowi Medinie, który ponosi całkowitą odpowiedzialność za krwawą masakrę mieszkańców południowowietnamskiej wioski My Lai dokonaną przez amerykański oddział w 196S roku. Przed S-osobowym sądem wojskowym obecnie wystąpi w tej sprawie 48 świadków. * AGENCJA TASS informuje, że ze Stacją automatyczną „ŁU NOCHOD-1" znajdującą się na powierzchni Księżyca przeprowadzono w poniedziałek ostatni seans łączności w ramach 10. dnia księżycowego. W ramach tego dnia — w okresie od 2 do 16 sierpnia — „Łunochod" realizował program badań i doświadczeń naukowo-technicznych. Podczas poniedziałkowego seansu przygotowano „Łunochod do kolejnej nocy księżycowej, która w rejonie Morza Deszczów będzie trwała do 31 sierpnia. Według danych telemetrycznych, ciśnienie i temperatura w pomieszczeniu przyrządowym „Łuno-choda" utrzymują się w ustalonych granicach. * WEDŁUG INFORMACJI Z KAPSZTADU, stan zdrowia 49--letniego Adriana Herberta, któremu niedawno przeszczepiono płuca i serce, pogorszył się. W komunikacie opublikowanym w poniedziałek szpital Groote Schuur określił stan zdrowia pacjenta jako niezadowalający. . __„ Jak informowaliśmy, przeszczepienie Herbertowi nowych organów odbyło się 25 lipca br. Napięcie w Irlandii Północnej Kampania cywilnego nieposłuszeństwa LONDYN (PAP) iWi Irlandii Północnej w dal szym ciągu utrzymuje się silne napięcie, w miastach rozle gają się strzały, a politycy prze prowadzają gorączkowe narady. W hotelu na jednym z przed mieść Belfastu odbyło się w niedzielę wieczorem spotkanie lekarze z NRF w Trójmieście GDAŃSK (PA?) Przy nabrzeżu francuskim, w porcie gdyńskim zacumował zachodnioniemiecki statek pasażerski „Europa", na którego pokładzie odbywa się kongres 80 lekarzy z NRF. W czasie postoju statku w Trójmieście przedstawiciele świata lekarskiego NRF zapoznają się z organizacją polskiej służby zdrowia w mieście i na wsi. trzynastu członków parłam en tu północnoirlandzkiego pod przewodnictwem Gerry Fitta. Wystąpili oni z apelem o pod jęcie od poniedziałku cywilnej kampanii nieposłuszeństwa wobec władz jako wyraz protestu przeciwko nadzwyczajnym środkom ogłoszonym o-statnio przez rząd Briana Fa-ulkncra, które umożliwiają więzienie bez sądu osób podejrzanych. Posłowie wezwali m. in. do bojkotu w postaci odmowy płacenia podatków i czynszów. W Londonderry na terenie katolickiej dzielnicy Bogside ponownie doszło do starcia tłumu z żołnierzami brytyjskimi. W nocy z niedzieli na poniedziałek eksplodowało tam, podobnie jak w Belfaście, kilka ładunków wybuchowych. Przywódca opozycji w W. Brytanii Harold Wilson zwró cił się do premiera Heatha o zorganizowanie w dniu 30 i 31 sierpnia dwudniowej debaty parlamentu brytyjskiego na temat kryzysu w Irlandii Północnej. Ostatnia wyprawa „Apollo" w przyszłym roku NOWY JORK Amerykańska agencja do spraw areonautyki i przestrzeni kosmicznej (NASA) ogłosiła skład załogi statku kosmicznego „APOLLO-17", który wystartuje w kierunku Srebrnego Globu w grudniu 1972 r. Będzie to ostatnia z serii wypraw, objętych programem „APOLLO". Uczestniczyć w niej będzie po raz pierwszy naukowiec. Jest nim doktor geologii Uniwersytetu Harvard — Harrison Schmidt. Wyląduje on na powierzchni Srebrnego Globu wraz z Eu-gene Cernanem, doświadczonym astronautą, który już dwukrotnie brał udział w lotach kosmicznych, m. in. w wyprawie dookoła Księżyca na pokładzie „Apollo-10". Trzeci członek załogi „Apol-10-17" — kpi lotnictwa Ronald Evans — będzie pilotował kabinę macierzystą podczas pobytu Schmidta i Cer-nana na powierzchni Księżyca. Program wyprawy nie został jeszcze definitywnie u-stalony. Nie ma złota za „zielone baiknety"! SUSZA W AFGANISTANIE * DELHI Po raz drugi w tym roku Afganistan przeżywa katastrofalną w skutkach oosuchę. Rząd podjął niezbędne kroki o charakterze wyjątkowym, aby zapewnić aż do następnych zbiorów żywność dla 6 milionów mieszkańców i u-chronić przed śmiercią głodową 26 milionów sztuk bydła. W SKRÓCIE TRYBUNAŁ REWOLUCYJNY * KAIR W Trypolisie w bieżącym miesiącu rozpocznie swą działalność libijski trybunał rewolucyjny, powołany po obaleniu we wrześniu 1969 r. monarchii libijskiej w celu rozpatrzenia spraw członków rodziny króla Idrysa i byłych osobistości rządowych. E. SZNAJDER W RUMUNII * BUKARESZT Przebywający w Rumunii minister handlu wewnętrznego PRL, E. Sznajder został w poniedziałek przyjęty przez wicepremiera SRn łona Pata-na. Obecny był rumuński minister handlu wewnętrznego N. Bozdog. SYTUACJA NA BLISKIM WSCHODZIE Osłabienie kryzysu jordańslto-sfryjskiep PARYŻ, LONDYN (PAP) Korespondent agencji France Presse wyraża przypuszczenie, że zarysowują się możliwości rozwiązania kryzysu w stosunkach syryjsko--jordańskich, jaki powstał na podłożu poważnych rozbieżności między rządem jordań-skim a Palestyńczykami. Król Jordanii Husajn i palestyński ruch oporu faktycznie bowiem przyjęły memorandum, przedstawione przez emisariuszy prezydenta ZR A — Sadata i króla Arabii Saudyjskiej ,— Fajsala, zmierzające do usunięcia rozbieżności, istniejących między obu stronami. Jednakże obie strony przedstawiły warunki o-statecznej akceptacji proponowanego rozwiązania konfliktu. Monarcha jordański wysunął m. in. warunek, aby palestyński ruch oooru ograniczył swą działalność wyłącznie do terytorium oku- WALKI W WIETNAMIE POŁUDNIOWYM Najcięższe od 6 tygodni ataki na bazy sajgońskie PARYŻ, LONDYN (PAP) Patrioci południowowietn&rn scy przeprowadzili w niedzielę silną operację militarną w pobliżu strefy zdemilitaryzG-wanej —. zaatakowali oni tam trzy bazy sajgońskie: Fuller, Sarge i Nui Ba Ho. W rezultacie wielogodzinnej potyczki za ibili oni lub ranili 31 żołnierzy nieprzyjacielskich. Po stro nie partyzantów odnotowano również pewne straty. Natarcie sił wyzwoleńczych zostało poprzedzone godzinnym atakiem rakietowym na pozycje reżimowe. Sajgończy-cy mieli wsparcie artylerii i | lotnictwa, które jednak w dal-jszej fazie boju okazało się nie [przydatne, ponieważ doszło do starć wręcz. Uważa się, że były to najcięższe walki od 6 ty gedni w Wietnamie Południowym. Amerykańskie samoloty woj skowe( w tym bombowce „B--52'/ dokonują w Wietnamie nalotów na południową część strefy zdemilitaryzowanej. Jak informuje korespondent AP z Sajgonu, w ciągu o-statnich 2 dni samoloty USA przeprowadziły na wspomniany rejon ponad 200 lotów bojowych. Jak podaje agencja Reutera, oddziały sajgońskie po ostrej walce wręcz z oddziałami patriotycznymi zmuszone były o-puścić stanowisko zajmowane na jednym ze wzgórz w górach Ba powanego przez Izrael i zażądał, aby zaniechano wszelkich form nacisku wobec Jordanii. Ze swej strony szef palestyńskiego ruchu oporu Arafat zastrzegł się, że wszelkie rozmowy z władzami jor-dańskimi może prowadzić jedynie w ramach porozumień ammańskich i kadrskich. Syria ze swej strony oznajmiła, że przyjmie każde uregulowanie konfliktu jordań-sko-palestyńskiego, jakie spot ka się z aprobatą fedainów. Rząd w Damaszku przedstawił wyraźnie swe stanowisko w tej sprawie, przypominając w sobotę wysłannikom prezydenta Sadata i króla Fajsala że Syria udziela zdecydowanego poparcia komandosom palestyńskim * Jak pisze w dalszym ciągu komentator agencji France Presse, rozwój stosunków syryjsko- jordańsikich śledzony jest z uwaga zarówno w ŻRA i w Libii. Szefowie tych państw mają spotkać się w najbliższą środę w Damaszku z gen. Asadem. * Zjednoczona Republika A-rabska zwróciła sig do Organizacji Narodów Zjednoczonych o podjęcie natychmiastowej akcji, mające; na celu ochronę arabskiej ludności strefy Gazy wobec planów Izraela ewakuacji ludności tego rejonu na słabo zaludnione obszary Półwyspu Sy-najskiesat (Dokończenie ze str. 1) Premier Heath zwołał plenarne posiedzenie rządu bry-j tyjskiego w celu przedyskutowania ostatnich decyzji pod-jjętych przez prezydenta Ni-' I xona. W związku z zaistniałą sytuacją brytyjski kanclerz skarbu Anthony Barber anulował swój wyjazd na wakacje. Na wtorek zwołano w Brukseli nadzwyczajne posiedzenie komitetu monetarnego Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej. Ministerstwo gospodarki NRF poleciło zamknięcie wszystkich giełd walutowych w Niemczech zachodnich na czas nieokreślony w związku z ostatnimi posunięciami prezydenta Nixona. Na giełdzie tokijskiej, która jako jedyna z ważniejszych giełd światowych nie zawiesiła operacji walutowych, zanotowano gwałtowny spadek kursu dolara i zjawisko masowej wyprzedaży tej waluty. Drastyczne posunięcia walu towe i gospodarcze zostały wprowadzone przez Ńixoiia dla przezwyciężenia silnej pre sji spekulacyjnej, której celem było spowodowanie dewa luacji dolara oraz dla ratowania gospodarki USA, jaką cechowała w ostatnim okresie pogłębiająca się inflacja i wzrastające bezrobocie. Celem konsultacji międzyna rodowych, zapowiedzianych przez prezydenta Nixona, jak , podają agencje prasowe, ma j być skłonienie krajów o moc- j nej walucie do jej rewaluacji | w stosunku do dolara. Pierwsze losowanie premiowych bonów PKO warszawa (pap) 16 bm. odbyło się w Warsza wie w kinie „Skarb", pierwsze losowanie premiowych bonów oszczędnościowych PKO. Głów ne wygrane po 200 tys. zł padły na nr nr: 799.361 (woj. byd goskie) i 949.964 (woj. warszawskie). W3rgrane po 100 tys zł padły na nr nr 166,867 (woj. wrocławskie), 251.042 (woj war szawskie), 234.151 (woj. poznańskie). 605.915 (woj. białostockie), 649.040 (woj warszaw skie), 844.024 (woj. katowickie) Podstawę do wypłacenia pre mii stanowi urzędowa tabela wygrańych centrali PKO, w której umieszczone zostaną wszystkie premie. Przypomnij my, że ogółem w każdej emisji jest ich 2.100 na łączną kwotę 7,1 min zł. Obecnie w sprzedaży znajdują się już bony drugiej emi sji; następne losowanie przypa da za 6 tygodni, tj. 30 września br. W drugim ciągnieniu premii będą brały udział zarówno bony kupowane obecnie jak i nabyte przed pierwszym losowaniem. Jak informuje dyrekcja PKO zainteresowanie tą nową formą premiowanego oszczędzania jest nadal duże. Sprzedaż bonów drugiej emisji rozpoczęto wcześniej, niż przewidywano pierwotnie. Nikł nie wse, gdzie foczy się proces M. Rohmana DELHI (PAP) W wywiadzie udzielonym w poniedziałek korespondentowi agencji Reutera, rzecznik wysokiego komisarza pakistańskiego stwierdził, że proces Mudźibura Rahmana, przywód cy wschodniopakistańskiej Ligi Awami trwa. Przypomniał on, że podano oficjalną informację, iż proces ten rozpocznie się 11 sierpnia i tak się stało. Rzecznik odmówił jednak wszelkich dalszych wyjaśnień na temat pro cesu, nie chciał powiedzieć na wet, gdzie się on toczy. Losy Mudźibura Rahmana. aresztowanego 26 marca przez wojska pakistańskie budzą na dal ogromne zaniepokojenie. Senator Edward Kennedy, 'który zwiedzał ostatnio obozy uchodźców wschodniopakistań skich w Indiach, oświadczył, że jest przekonany, iż armia pakistańska dopuściła się ludobójstwa w Pakistanie Wscho dnim. Senator Kennedy zapowiedział, że będzie się wypowiadał za całkowitym wstrzymaniem amerykańskiej pomocy dla rządu w Karaczi. Senator Edward Kennedy potępił tajny proces szejka Rahmana. Prokurator żąda głów porywaczy konsula Elroma LONDYN (PAP) X Przed sądem wojskowym w Stambule rozpoczął się w poniedziałek proces porywaczy izraelskiego konsula generalnego Ephraima Elroma, uprowadzonego 17 maja br., a następnie zamordowanego. Prokurator wojskowy zażądał kary śmierci dla 13 spośród 26 oskarżonych. Wszyscy sądzeni byli członkami skrajnie lewicowej organizacji „Tu recka Armia Wyzwolenia Narodowego". Rola organów kontrolnych w usprawnianiu gospodarki (Inf. wł.) W Komitecie Wojewódzkim partii w Koszalinie odbyło się wczoraj spotkanie sekretarza KW tow. J. Urbanowicza z kierownikami i sekretarzami POP instytucji kontrolnych — delegatury Najwyższej Izby Kontroli, Państwowej Inspekcji Handlowej, Inspektoratu Kontrolno-Rewizyjnego. Na spotkaniu omówiono działalność organów kontroli w naszym województwie w świet le uchwał VIII Plenum KC PZPR, ich rolę w usprawnianiu organizacji pracy w przed siębiorstwach i instytucjach. Stwierdzono, że w obecnym procesie zmian zachodzących w naszej gospodarce ważne za dania do spełnienia przypadają i organom kontroli państwowej Szczególnie bardzo istotne znaczenie ma tu funkcja wskazywania kierunków poprawy organizacji pracy. Również ważne jest stosowanie w czasie kontroli kryteriów społecznych w tych przy padkach, gdy obowiązujące jeszcze, przestarzałe przepisy ' krępują inicjatywę kierownictw zakładów pracy i załóg zmierzającą do polepszenia gospodarki. (par) AUTOBUS WPADŁ DO ROWU * (Inf. wł.) W niedzielę około godz. 20.30 "W miejscowości Górzna (pow. złotowski) zdarzył się wypadek auto busowy. Jelcz z koszalińskiego oddziału PKS prowadzony z nad mierną szybkością przez Jana Z. stoczył się z 4-metrowego nasypu i wpadł do przydrożnego rowu przewracając się na bok. W auto busie znajdowało się 50 pasażerów. Sześciu z nich doznało cięższych obrażeń ciała i zostało prze wiezionych do złotowskiego szpi tala. 10 osób lżej rannych po u-d zieleń i u pierwszej pomocy udało się do domów. Pojazd został rozbity — szkody materialne szacuje się na 60 tysięcy złotych, (woj) Coraz mniej zboża na pniu (Dokończenie ze str. 1) Anieli Kubaczykowej i Włady sława Nowaka. W powiecie słupskim pracowano przede wszystkim w gospodarstwach państwowych w Szczypkowi-cach, Gacu, Dobieszewie i Rę-dzikowie, a w miasteckim — w Kamnicy, Obłężu i Pusto-wie. Niedziela czynu żniwnego była pięknym akcentem kampanii „Każdy kłos na wagę złota". (ś) W dnia 14 sierpnia 1971 roku zginęła śmiercią tragiczną w wieku 31 lat Zenobio Faissiońskn z domu JASIECKA Pogrzeb odbędzie się 17 VIII 1971 r., o godzinie 14 z Domu Przedpogrzebowego na Cmentarzu Komunalnym w Koszalinie, o czym powiadamia pogrążony w głębokim smutku MĄŻ, DZIECI i RODZINA W dniu 13 sierpnia 1971 roku zmarła, po ciężkiej chorobie, w wieku lat 20 lorbarn Stole pracownica Gminnej Spółdzielni „Samopomoc Chłopska" w Bytowie. W Zmarłej straciliśmy sumienną pracownicę i wzorową Koleżankę ZARZĄD, RADA ZAKŁADOWA GMINNEJ SPÓŁDZIELNI w BYTOWIE 11 ofiar mokrej śmierci WARSZAWA (PAP> Na terenie kraju wydarzyło się w ostatnią sobotę i niedzielę ok. 320 wypadków drogowych, w których 27 osób zginęło, a 63 odniosły obrażenia. W ostatnią sobotę i niedzielę zanotowano 11 utonięć. Największą liczbę ofiar kąpieli stanowią, niestety, dzieci bawiące się bez ODieki. M. in. w Słupi pow. Sierpc, woj. warszawskie utonął w stawie 13-miesięczny Jacek Cywiń-j skl. Do basenu przeciwpożarowa 'go w Rudkach, woj. warszawskie, wpadli: 5-letnia £farbara oraz 3-Jetni Bogdan Pogorzelscy. Dziew czynka utonęła. Chłopczyka zawieziono — w stanie ciężkim do szpitala. Alarm pożarowy trwa nadal. Ostatnio notuje się codziennie po nad 100 pożarów. W ciągu soboty i niedzieli wybuchło na terenie kraju ponad 250 pożarów, naj więcej na wsi oraz w lasach. We wsi Żielin, woj. szczecińskie — od wyładowań atmosferycznych spłonęły 4 budynki. We wsi Limcze, woj. poznańskie, bawiące się zapałkami dzie cko spowodowało pożar. który strawił 3 budynki mieszkalne o-raz 15 gospodarczych. We wsi Kamionki ,również w woj. poznańskim, spłonęły 22 budynki oraz 10 stogów. Ogień powstał od iskry z komina. W Kozłowie, pow. Radom spłonęła stodoła, a w niej 5-letni Mirosław Machnio. We wsi Bródki Stare, woj. warszawskie, na skutek nieprzestrzegania podstawowych przepisów przeciwpożarowych powstał pożar, który spopielił ponad 40 budynków. Wypadek drogowy w Krukowie * (inf. wł.) Śmiertelny wypadek drogowy zanotowano w minioną niedzielę w miejscowości Krukowo (pow. ! białogardzki). 19-letni Józef M. I prowadząc z nadmierną szybkoś-1 cią wypożyczony motocykl zderzył się na drodze z niespodziewaną przeszkodą w postaci leżącego w poprzek jezdni drzewa. Motocyklista poniósł śmierć na miejscu. (woj) PRZEGLĄD FILMÓW J. KAWALEROWICZA ^CARACAS W cyklu poświęconym wybitnym twórcom filmowym, w dniach 10—15 sierpnia Ci-nemateca Nacional w Caracas (Wenezuela) zorganizowała przegląd filmów Jerzego Kawalerowicza — „Pociąg", „Matka Joanna od Aniołów*! i „Faraon". GŁOS nr 229 str. 3 Dialos stanie W miasteckiej organizacji partyjnej zakończyła się kara pania rozmów z członkami i kandydatami partii. Na plenarnym posiedzeniu Komitetu Powiatowego dokonano jej oceny. Ale stwierdzenia — „rozmowy zakończono" — użyto tutaj umowme. Upoważniają do tego glosy wszystkich dyskutantów. Wspólnym mianownikiem tych wystąpień był v72iiosek, by dialog i systematyczna ocena ludzkich postaw stała się jedną z trwałych form partyjnego działania. Chodzi o to, jak często powtarzano w dyskusji, by nie zmarnować tego kapitału doświadczeń. Decyzje takie pod jęto m. in. w Kępickich Zakładach Przemysłu Skórzanego. Postanowiono nie traktować rozmów akcyjnie, porozmawiać z niektórymi towarzyszami jeszcze raz, w następnym kwartale. Okazało się — świadczy o tym przebieg rozmów i obecna praca organizacji partyjnych — że wpłynęło to na aktywizację członków PZPR i umocnienie autorytetu organizacji partyjnych. RZEGLĄD partyjnych szeregów, oceny postaw członków i kandydatów PZPR ujawniły też słabości występujące w niektórych ogniwach. W Przedsiębiorstwie Budownictwa Rolniczego wypowiadano się podczas rozmów za koniecznością ściślejszego współdziałania organizacji partyjnej z dyrekcją( samorządem robotniczym i radą zakładową. Towarzysze z PBRol. żądali lepszego informowania POP o pracy egzeku tywy, systematycznych informacji o realizacji zadań w bu downictwie, a także zaznajamiania z harmonogramami po szczególnych budów. Partyjny dialog toczył się jakby dwoma torami, często wykraczał poza ramy we-wnątrzorganizacyjne, w krąg spraw gospodarczych i społecz nych. Charakterystyczne były rozmowy prowadzone w wiejskiej POP w Pietrzykowie. Kry tycznie oceniono tam dyscypli nę partyjną poszczególnych to warzyszy. Obok tego wiele u-wagi poświęcono sprawom go spodarczym, a szczególnie hodowli bydła i trzody chlewnej. Na zebraniu wyłonił się inny ważny problem. Dotychczas nie uregulowano we wsi właściwie stosunków własnościowych, w rezultacie rolnicy nie Wiedzą jaką produkcję rozwijać w swoich gospodarstwach. Celem rozmów było nie tyl ko ujawnianie słabości, ale na prawa. Również w tym przypadku można mówić o skutecz ności partyjnego dialogu. Pod kreślał to I sekretarz KG PZPR w Koczale, tow. Jerzy Kozicikiewicz, tak określając kampanię w gromadzie: „To był prawdziwy dialog, na temat jak poprawić pracę". Jego skutki widać m. in. w pracy POP przy tartaku w Bielsku Pom. W ciągu dwóch o-statnicli lat nie wykonywano tam planów produkcyjnych. Te raz sytuacja się poprawia. U-zdrowiono atmosferę w organi zacji, zmieniono skład jej e-gzekutywy. — W gromadzkiej organizacji — mówił jeszcze tow. Koziołkiewicz — skreślono z partyjnej ewidencji w trakcie rozmów 12 osób. Ale jednocześnie, i to jest wymów ne, przyjęto dziesięciu nowych. Zjawisku temu towarzyszy nie tyle troska o wzrost liczbowy, ile dbałość o jakość szeregów partyjnych. Łączy się to rów- PRZED V! KONGRESEM TECHNIKÓW POLSKICH Pion dyskusji (Dokończenie ze str. 1) Niezależnie od dyskusji w zakładowych kołach stowarzy szeń technicznych, naradach oraz sekcjach, powołano także zespoły ekspertów, które zajmują się opracowaniem progra mów rozwoju niektórych gałęzi naszej gospodarki. Między innymi, jeden z takich zespołów, pod kierownictwem mgr inż. Mariana Milko wskiego, przedstawił koncepcję i kierunki rozwoju przemysłu w województwie koszalińskim w bieżącym planie pięcioletnim oraz w planie perspektywicznym do 1980 roku. Eksper ci lansują nie nową tezę, że w naszym województwie w przyszłości uzasadniony jest rozwój przemysłu, pracującego na potrzeby gospodarki morskiej, przemysł drzewny, rolno-sp*o-zywczy i elektromaszynowy. Rozwój tych gałęzi przemy-łu warunkuje zarówno położenie geograficzne województwa koszalińskiego (bliskie sąsiedztwo z głównymi ośrodkami przemysłu morskiego) o-raz naturalne zasoby surowcowe (lasy i drewno), zaplecze w postaci płodów rolnych dla przetwórstwa spożywczego. Koncepcje, te zostały przedstawione Wydziałowi E-konomicznemu KW PZPR i w najbliższym czasie zostaną uję te v/ konkretny program przed sięwzięć. Programy takie znaj dą niewątpliwie swoje odbicie w opracowywanym obecnie 5-ietnim planie rozwoju społeczno-gospodarczego woje- S7ATKJ OCEANICZNE DLA WĘGIER 0 Węgry zakupiły w ZSRR 0 dwa statki o nośności 13 ) tys. ton każdy. Jednostki $ te będą największymi stat- 1 kami węgierskiej floty han dlowej. Pierwszy z nich wybudowany zostanie w j 1972 roku, a drugi w 1973 roku. Statki będą kurso-A wały między Europą i Ame A ryką Południową oraz Euro i pą i Indiami. * (INTERPRESS) wódz twa koszalińskiego w pla nie perspektywicznym. Spośród bardziej konkretnych postulatów tego zespołu warto wymienić propozycje do tyczące budowy zakładów prze rnysłu narzędziowego i precyzyjnego oraz pilną konieczność budowy odlewni żeliwa i metali kolorowych, a także zorganizowanie wytwórni gazów technicznych (tlenu i acetylenu). Brak takiej wytwórni w Koszalińskiem niekorzystnie odbija się aktualnie na działalności licznych przedsiębiorstw, które dla swej produkcji używają w dużych ilościach tych właśnie gazów. (amper) nież z postanowieniem Komitetu Gromadzkiego, że rozmowy z członkami i kandydatami partii będą kontynuowane. Sprzyjają one bowiem przemyśleniu i przedyskutowaniu osobistego zaangażowania w realizację zadań i obowiązków wynikających ze statutu,>z sytuacji w zakładzie pracy, z u-chwał VII i VIII Plenum KC. Przebieg rozmów dostarczył wielu ciekawych spostrzeżeń i wniosków do pracy wewnątrz partyjnej. Stworzył też klimat wysokiej odpowiedzialności za pracę na swoim stanowisku każdego członka partii. Potwierdzeniem takiej oceny było wystąpienie tow. Zdzisława Szkutnika, dyrektora PGR w Koczale. Mówił on o tym, że podstawowa organizacja partyjna coraz mocniej angażuje się w sprawy produkcyjne, nie chce tolerować marnotrawstwa. Od ponad dwóch miesięcy część stanowisk w chlew ni stoi pustych. Przychodzą do dyrektora robotnicy, domagają się wyliczenia strat z tego tytułu. Dzieje się tak dlatego, że gospodarstwo nie może otrzymać warchlaków do dalszej ho dowli. Gospodarska troska o dziś i jutro każdego zakładu towarzy szyły niejednej rozmowie. Zaktywizowały się te organiza cje, w których wystąpiły słabości ideowe, inercja. Rozmów nie sprowadzono do spraw for malnych, np. płacenia składek, udziału w zebraniach czy szkoleniach. Mówiono o właściwej roli organizacji partyjnej w zakładzie pracy, o zagadnieniach produkcyjnych, za angażowaniu członków i kandydatów partii w pracach z organizacjami młodzieżowymi, w samorządzie robotniczym i radzie zakładowej. Taki charakter rozmów pozwala snuć uzasadnione przypuszczenia, że w tych organizacjach, które dotychczas były mało aktywne zajdą zmiany. Jedną ze słabiej pracujących organizacji partyjnych w pow. miasteckim była dotąd POP w PGR Suchorze. Analizowano przyczyny. Bierność jej członków była spowodowana m. in. tym, że administracja a także i egzekutywa POP nie realizo- j wała podjętych uchwał. Niewłaściwie też rozwiązywano problemy związane z warunkami socjalno-bytowymi załogi- Rozmowy potwierdziły powszechne przekonanie, że partii potrzebni są ludzie aktywni, by tworzyć klimat dla zaangażowania całego społeczeństwa do realizacji uchwał VII i VIII Plenum KC. Dialog więc nie ustanie. ewa Świetlik 8 IOA JEDEN kocioł, pro-dukowany przez raciborskie . „Rafako" i przeznaczony dla elektrowni potrzeba... 400 km rur. Cały kocioł waży 6 tys. ton, wytrzymuje ciśnienie 163 atmosfer i daje parę o tern peraturze 540 stopri. Kotły wytwarzane obecnie w „Ra jako" — to dzieło naszych konstruktorów i techników. Zakupiona przed laty licen cja posiadała bowiem wiele wad technicznych, ponadto była nieekonomiczna. Pierwsze, ulepszone kotły ,,Rafako" wysiane zo stały do elektrowni „Turów II". Najcięższe, o wydajności powyżej 350 ton pary na godzinę, pracuja w Koninie, Adamowie Sierszy Ła.giszy i Pątnowie. Na zdjęciu: fragment hali „R,afako CAF — Lanpda Po zakończeniu rozmów polsEo-czechosłowacMch premierzy obu rządów szczególną uwagę poświęcili w swych wypowiedziach dla prasy problemom współpracy ekonomicznej, a zwłaszcza kompleksowej integracji rozwijanej zgodnie z zaleceniami XXV Sesji Rady Wzajemnej Pomocy Gospodarczej* ANGAtjaką nadają jej obie strony, znalazła wyraz w stwierdzeniu premiera Sztrougala. że stanowi ona podstawę rozwoju budownictwa socjalistycznego w Polsce i Czechosłowacji. Zaś zakres współpracy odzwierciedlają słowa premiera Jaroszewicza, że podjęte decyzje wykraczają ponad postanowienia umowy wieloletniej na bieżące pięciolecie. Przypomnijmy, ze umowa ta przewiduje m. in. znaczny, bo 60-procentowy, wzrost obrotów towarowych między naszymi krajami, przy czym dotychczasowe wykonanie przyjętych założeń pozwala przewidywać znaczne ich przekroczenie. Potwierdzeniem roboczego charakteru wizyty przewodniczącego Rządu Federalnego CSRS — L. Sztrougala — w Polsce» jest uzgodnienie trybu koordynacji naszych planów gospodarczych, co pozwoli na szerszą niż dotąd specjalizację i kooperację produkcji. Wynikiem wizyty delegacji czechosłowackiej jest podpisanie protokołu, określającego ściśle dziedziny produkcji, a nawet asortymenty towarów, w których współpraca nasza jest szczególnie korzystna i wskazana. Dotyczy to zwłaszcza hutnictwa i wybranych branż przemysłu maszynowego. Jak informuje komunikat końcowy, strona czechosłowacka potwierdziła również swoje zainteresowanie udziałem w rozbudowie bazy pali- c ZESC DNI trwał lekko- atletyczny serial — jeden pełny dzień transmisji. Przez sześć dni wypełniały się pra-toie do ostatniego miejsca try buny stadionu w Helsinkach mało który telewizor był w tym czasie wyłączony. Raz jeszcze telewizja odniosła triumf angażując uwagę widzów, wciągając ich niejednokrotnie w autentyczne emocje sportowe. W jednym przypadku mogło się tak dziać i dzieło ze względu na udział naszych reprezentantów, w drugim —i chyba ten przewa żył — ze względu na niekłamane piękno tej dyscypliny sportu, w której trudno o złośliwość, faul, konflikt, za to łatwo o widowiskowość, naj szczerszą rywalizację młodych sprawnych ludzi. Z estetyczne go i nawet wychowawczego punktu widzenia właśnie lekkoatletyka, obok paru innych dziedzin (tenis, pływanie itp.) wnosi niekwestionowane wartości, tak często gdzie indziej zatracane I dzięki niej telewizja zyskuje dużą szansę. Transmisje z takich zawodów, jak te w Helsinkach, są chyba jednak niepowtarzalne. Chodzi o zwyczajną rzecz — rangę imprezy. Wątpię1 np. a-by relacja z mistrzostw krajo wych wywołała takie zaintere sowanie jak z europejskich. Oczywiście u nas kraju. Do przeszłości należą zarówno o-kresy naszej sportowej świetności w tej dyscyplinie, jak i odpowiadająca im uwaga sym patyków sportu. Jest to zjawisko złożone. Walą nasi kibice na zawody, w których spotykają się atrakcyjni rywale, przychodzą aby przeżywać radość z sukce su naszych (swoich) zawodni- służbą porządkową i drugi raz, gdy rekordzista Europy — Bruch, rzucił dyskiem na odległość dyskwalifikującą jego dotychczasowe wyniki. W tym drugim przypadku była to dezaprobata najprawdopodobniej zawiedzionej grupy Szwedów. Ile razy nagradzano jednak oklaskami zawodnika który strącał poprzeczkę i nie przechodził do dalszej gry. Dziękowano mu za walkę, za udział, czyli za to, co miało się stać wymarzoną przez barona de Coubertin ideą olimpijską. Tertmm non datur kóiu. W tłumach wypełniają-cych stadiony rzadko kiedy znajdzie się koneser, smakosz, dla którego przeżyciem będzie walka, pozbawiona elementów stronniczości, oczekiwania zwycięstwa za wszelką cenę. 1 oto ta nasza „głośna większość" styka się nagle z niezupełnie zrozitmiaiym dla niej zjawiskiem: zachowaniem się publiczności umiejącej entuzjastycznie fetować zwycięstwo „swojego", ale mającej szacunek dla innych, przejawy podziwu. Przecież, jeśli się nie mylę, tylko dwukrotnie gwizdano w Helsinkach: raz gdy zachodnioniemiecki sportowiec wdał się w bijatykę ze Powiecie, Finlandia, kraj znakomitych sportowców, inny w ogóle temperament. Zgo da. Ale przecież na poprzednie mistrzostwa Europy przyszły „całe" A.teny w dniu, w którym skakał o tyczce ich re kordzista. I kiedy nie dał rady rywalom, kiedy nie znalazł się w zasięgu medalowych miejsc, rówr. ez nie rozległ się ani jeden gwizd. Oklaski. Więc co ma tu do rzeczy temperament? Może to spostrzeżenie będzie powierzchownę. może banalne, ale wydaje mi się na miejscu: kto sam nie zaznał sportowej radości i sportowej klęski, ten nie zrozumie spor wowo-energetycznej w Polsce dla potrzeb CSRS. Impulsem dla rozszerzenia polsko-czechosłowackiej współ nracy gospodarczej były o-siągnięte dotąd, korzystne dla obu stron wyniki. Jesteśmy wzajemnie dla siebie czołowymi — po ZSRR i NRD partnerami w wymianie handlowej. Jeśli idzie o wyższe formy współpracy, to pozytywne rezultaty przyniosły umowy kredytowe w sprawie eksploatacji źródeł surowcowych w Polsce, jak również kooperacja i specjalizacja w przemyśle elektronicznym, ma szynowym i hutniczym. Jest rzeczą zrozumiałą, że w czasie wizyty na tak wysokim szczeblu przedmiotem rozmów stały się również podstawowe, aktualne problemy międzynarodowe. Uwaga obu stron skoncentrowała się tu na zagadnieniach europejskich, przynosząc m. in. potwierdzenie naszej pełnej jednomyślności w dążeniu do szybkiego zwołania ogólnoeuropejskiej konferencji w sprawie bezpieczeństwa i współpracy oraz ratyfikacji układów, zawartych przez NRF z ZSRR i Polską. W komunikacie znalazła wyraz zbieżność naszych poglądów w ocenie zasad, na jakich nastąpić powinna normalizacja stosunków NRF z innymi krajami socjalistycznymi. Opowiadamy się zą pełnym uznaniem NRD, a w przypadku Czechosłowacji — za przyjęciem przez Bonn postulatu, towca. Inaczej mówiąc: w.amy mnóstwo kibiców, mnóstwo znawców zjawiska i problemu, mało tych, którzy rzeczywiście zetknęli się ze sportem i poznali jego złożoność. W takiej sytuacji najczęstsze sa reakcje albo totalnego zachwy tu nad wynikami i postawą „swoich", albo wygwizdanie ich, niemal wyrzucenie na bruk, gdy mniej lub wyraźniej przegrywają. W takiej sytuacji niemal decydującą ro lę w postawie zawodnika u nas odgrywa „swój dzień", w którym wszystko się udaje kiedy natomiast losy rywaliza cji się ważą, wtedy następuje katastrofa psychiczna, dekoncentracja, załamanie. Albo — albo, tertium non datur. Być może nadejdą kiedyś dni, kiedy sportową walkę be dzi.e się sm,akowało jak dobre wino. Kiedy przestanie straszyć szowinizm, wszelkie odmiany ekstremizmu. Do tego jednak oprócz takiej atmosfery jaką przekazywano z Helsi | nek, a działającej na zasadzie „dobrego przykładu", potrzeba po prostu powszechności sportu i to od najmłodszych lat. Potrzeba nie tylko trenerów, fachowców danej dyscypliny, ale także wychowawców, dla których sport nie jest walką na śmierć i życie, a niezbędnym elementem skła dowym kształtowania postawy, charakteru. Truizmy? Być może. Zajrzyjmy jednak na nasze stadiony. (ZETEM) że haniebny układ monachijski jest nieważny od samego początku. Obie strony potwier dziły również swe poparcie dla propozycji ZSRR w sprawie redukcji zbrojeń i sił zbrojnych , w Europie i świecie. Istnieją podstawy do stwierdzenia., że zawarte w komunikacie zdanie na temat dążenia obu stron do umacniania jedności wspólnoty socjalistycznej, międzynarodowego ruchu komunistycznego i wszystkich sił antyimperiali-stycznych, określa całkowitą jedność poglądów Polski i Czechosłowacji na wszystkie, niezwykle złożone zagadnienia, jakie obecnie składają się na naszą strategię i taktykę działania w tych dzie-? dżinach. Słowa „na shledanou", którymi żegnał się z nami na lotnisku premier Sztrougal, znaczą dosłownie „do widzenia". Przebieg czechosłowackiej wizyty w Polsce pozwala je jednak przetłumaczyć ina-r czej: do zobaczenia w dalszych, roboczych i leżących w interesie obu stron spotkaniach. (AR) Na światowym rynku cementu W produkcji i zużyciu cementu kraje RWPG zajmują pierwsze miejsce na świecie. W 1969 roku produkcja cemen tu w krajach RWPG wyniosła ponad 129 min ton, w krajach EWG blisko 104 min, w Stanach Zjednoczonych 70, a w Japonii ponad 51 min ton. Udział obszaru RWPG w świa towej produkcji cementu wyno sił w 1969 roku 24 proc. (w tyra ZSRR — 16,7 proc. EWG — 19,3 proc. USA — 13,1 proc, Ja ponii zaś 9,5 proc. Największym producentem cementu wśród wszystkich kra jów świata jest Związek Radziecki (89,7 min ton), drugie miejsce przypada Stanom Zjednoczonym, trzecie — Japonii, czwarte — głównemu wytwórcy cementu wśród kra jów EWG, tj. NRF, piąte miej sce w świecie zajmują Włochy, W produkcji cementu w przeliczeniu na 1 mieszkańca obszar EWG legitymuje się najlepszym \Vynikiem — 563 kg, Japonia — 503 kg, obszar RWPG — 376 kg, USA — 347 kg. Spośród krajów RWPG naj więcej cementu na 1 mieszkań ca wytwarza Czechosłowacja, następnie — NRD, Bułgaria, Rumunia, ZSRR. Polska, która w globalnej produkcji cementu jest wśród krajów RWPG po ZSRR największym producentem (11,8 min ton w 1969 r.), w produkcji na 1 mieszkańca — 363 kg — zajmuje dopiero szóste miejsce, wyprzedzając tylko Węgry i Mongolię. W ostatnim dziesiecioleciu produkcja cementu najbardzie4 dvnamiczn:c rozwijała się vv J?ponii, bp-dzo szybko rosła na obszarze RWPG, w wolniej szym tempie — w krajach EWG. W USA wzrost był niewielki. W eksporcie cementu przoduje Związek Radziecki, którego udział w światowym wywozie. wynosi 16,5 proc. przed Japonią — 10,1 proc. oraz EWG — 6,8 proc. (AR-WEZ) GŁOS w 5B9 (9989) TłCJ kolonii nie byłoby, gdyby nie inicjatywa Inspektoratu PGR w Bytowie. Gospodarczym systemem odbudowano i odnowiono opuszczony pałac w Kart-kowie przeznaczając go na miejsce letniego wypoczynku dla dzieci pracowników pegeerów z całego województwa. Kolonia znajduje się pod nadzorem PGR Uniechowo. Złożyliśmy wizytą w Kartkowie na kilka dni przed zakończeniem II turnusu. Obecnie trwa trzeci. Za ta kj system też należy się Inspektoratowi pochwała. Niewielu organizatorów kolonii zdecydowało się na odejście od do tychczasowego schematu dwóch turnusów. Wyraźnie zaś sugerował to list Sekretariatu KC partii w sprawie wypoczynku dzieci i młodzieży. Skracając każdy turnus do 21 dni można umożliwić przecież wypoczynek większej liczbie dzieci. Na drugim turnusie w Kartkowie przebywało 95 dziewcząt i chłopców. Podzieleni na 4 grupy — każda pod opieką jednej wychowawczyni. Były „Murzynki", „Biedronki", „Leśne du chy" zaś najstarsi chłopcy po' wieczornicy poświęconej pamięci powstańców warszawskich postanowili przybrać miano Batalionu „Parasol". Dzieci pochmurniały na wspomnienie bliskiego już powrotu do domu, chociaż... młodsze stęskniły się już trochę za rodzicami. Ale zadowolone z pobytu w Kartkowie były wszystkie. Chwaliły jedzenie, pogodę, ładną oko licę, bliskość jeziora i urozmaicony, nie pozostawiający czasu na nudę, program. Imprez było rzeczywiście bardzo dużo: konkursy, festiwal pio*-senki, zabawy taneczne, spotkania z ciekawymi ludźmi, którzy opowiadali o dziejach Ziemi Bytowskiej i Koszalińskiej. Dużo wrażeń pozostawiło nocne ognisko z podchodami, a nade wszystko wycieczka do Gdańska , Ratownikiem na kolonii jest Wojciech Wojgienica ze Szczecinka, student Wyższej Szkoły Wychowania Fizycznego w Oliwie. Przy pomocy dzieci przystąpił do budowy kąpieliska, zaś dziedziniec pod jego kierun- kiem pomału zamienia się w boisko sportowe. Pobyt na kolonii stanowi zarazem praktykę studencką ratownika, który bardzo serio podchodzi do swoich obowiązków. Wychowawczyniami są dwie studentki i dwie nauczycielki, kierownikiem zaś — nauczyciel z Warszawy — Ludomir Pawlak. Był niestety nieobecny podczas naszych odwiedzin. Chwaląc inicjatywę Inspektoratu nie możemy nie zgłosić pewnych uwag. Wnętrze bu i1-1 dynku pozostawia I jeszcze sporo zastrzeżeń. Przydałoby się zmechanizowanie kuchni, bezpieczniejsze po winno być zejście do piwnicy, gdzie mieszczą się sanitariaty. Z pewnością na przyszły rok dzieci będą odpoczywać w jesz cze lepszych warunkach. Kolonia w Kartkowie świadczy jednak o tym, że udane wakacje zapewnić można bez wywożenia dzieci na drugi kraniec Polski i że nieprawdą jest jakoby dziewczęta i chłopcy mieszkający cały rok na wsi źle się czuli w podobnym otoczeniu podczas lata. Naturalnie mniej atrak ! cyjny krajobraz musi być zrekom- j pensowany szczególnie ciekawym programem dostarczającym wielu wrażeń. I w tej dziedzinie wiele można jeszcze ulepszyć. (bo) ' Podszewka mniei efekt G UDOWO może zachwycić. Cze góż tu nie ma! Muszla koncertowa, trochę wysunięte w jezioro pomosty — tu wędkarze „moczą kije". Pomysłowo urządzona smażalnia ryb, z której korzystają amatorzy wędkowania. Opis uroków ośrodka wypoczynkowego Zarządu Okręgu Związku Zawodowego Pra-cownków Rolnych można ciągnąć dalej, bo różni się on swym standardem od innych zakładowych o-środków wczasowych. Na jego budowę, potem rozbudowę i wyposażenie wydano kilka milionów złotych. Przed miesiącem w Zarządzie Okręgu zachęcono mnie do odwiedzenia Gudowa. Padły wówczas m. m. takie słowa: „Warto, bo to nasz reprezentacyjny ośrodek". Wybrałam się nad jez. Lubię, ale z innych powodów. Chciałam się przekonać, jak jest wykorzystany ośrodek tego najliczebniejszego (zrze szającego około 60 tys. pracowników) związku zawodowego w województwie. Dodam jeszcze, że wśród człon ków tego związku w Koszalińskiem przeważają pracownicy fizyczni, szacunkowo stanowią 70 proc. wszystkich zrzeszonych w nim osób. Wizyta w Gudowie może przejść najbardziej pesymistyczne oczekiwa nia. Oczywiście ta ocena nie odnosi się do funkcjnowania ośrodka, bo odpocząć tu można znakomicie. Chodzi mi raczej o skład zażywających tu wczasów gości. W pierwszej połowie sierpnia przebywa tu tylko... dwóch! pracowników fizycznych, w tym jedna sprzątaczka. Miejsca w domkach kempingowych i murowanych pawilonach zajęte do ostatniego. Gości tu teraz 258 wczasowiczów z rodzinami. Zestawienie tych dwóch liczb jest chyba wystarczająco wymowne i wszelki komentarz jest, sądzę, zbyteczny. Dzie je się tak, jakby nie dotarły tutaj wskazania listu Sekretariatu Komitetu Centralnego partii. Określenie, że zachwiano tutaj pro porcje jest raczej zbyt łagodne. Pracownicy fizyczni stanowią tu obecnie niespełna jeden procent wypoczywających, podczas gdy wytyczne CRZZ mówią o tym, że w czasie lata powinno ich być 70 proc. Odpowiadałoby to również składowi związku. Chciałabym tu od razu odparować argumenty w rodzaju: „Teraz są żni wa, więc robotnicy rolni nie mogą pojechać na wczasy". Takie uzasadnienie nie trafia mi do przekonania, bo nie sami żniwiarze są tymi, których podciąga się pod miano pracowników fizycznych. W ośrodku po częstowano mnie też innym argumentem: Pracownicy pegeerów nie chcą tu przyjeżdżać. Mają dość przy rody. Jeśli już chcą gdzieś jechać, to do dużego miasta". Z tym twier- powiedzieli nam 2 ANDRZEJ JARMUŻEK z Warszawy: Często odwiedzam Koszalin i województwo. Sporo kłopotu nastręcza telefoniez ne uzyskanie dokładnych informacji 0 kursowaniu pociągów i autobusów PKS. W okresie letnim informatorzy oblegani są przez podróżnych, toteż u-dzielają z konieczności pospiesznych 1 niewyczerpujących odpowiedzi, w dodatku nie zawsze najgrzeczniejszym tonem. Próbowałem w Koszalinie korzystać 7. usJug telefonicznego biura informacyjno-zleceniowego (nr Sil). Bardzo miła obsługa, ale... trzeba czekać kilka jG i r i — Mamy własny zapas wody..-; TURYSTYKA ANNO DOMINI 1971 i minut przy słuchawce, aż telefonistka przewertuje rozkład Jazdy. Ostatniej niedzieli spóźniłem się na jedyny przed południowy pociąg do Kołobrzegu w wy niku mylnej informacji z biura zleceń. Sądzę, że przydałaby się i Koszalinowi „automatyczna" informacja telefoniczna (na wzór zegarynki), jaką posiada Warszawa. (bo) ARTUR OKULEWICZ, prezes Spółdziel ni Inwalidów „Odrodzenie" w Toruniu, przewodniczący społecznej rady turnusu w ośrodku turystyczno-wypoczynkowym POSTiW w Bukowcu pod Świdwinem: W Bukowcu przebywa obecnie 118 osób, w większości są tó inwalidzi pracujący w różnych zakładach spółdzielczości inwalidzkiej województwa bydgoskiego, oraz członkowie ich rodzin. Spotkaliśmy się tu z serdecznym przyjęciem, od razu też stworzono nam doskonałe warunki. Składają się na nie zarówno piękne usytuowanie ośrodka (duże jezioro, las) jak również racjonalne rozmieszczenie poszczególnych urządzeń. Od początku świetnie zorganizowano nam czas. w każdym programie dnia można znaleźć dla siebie coś interesującego. Wyżywienie jest dobre pod każdym względem, a obsługa uprzejma. W sumie, wszyscy uczestnicy tego turnusu są z pobytu w Bukowcu bardzo zadowoleni. Jest to niewątpliwie najlepsza forma wypoczynku spośród tych, z jakich dotychczas korzystaliśmy, dlatego w przyszłym roku znów wszyscy przyj e-dziemv do Bukowca. (wiew) LECH KACPRZAK — student Politechniki Łódzkiej: Wszystko, co mogę powie dzieć o Ziemi Koszalińskiej, zawiera się j w stwierdzeniu: „Szkoda, że leży ona tak daleko od Łodzi'*. Mimo odległości i nie najwygodniejszego połączenia kolejowego przyjechałem tu jednak już po raz drugi i na pewno nie ostatni. Znam miejscowości nadmorskie, ale nade wszyst ko przedkładam pobyt nad jeziorami. O-bozuję pod namiotem nad jeziorem Lu- j bie w powiecie drawskim. Warto tu przy jeżdżać dla spokoju, ciszy i przepięk- ! nych, nieodkrytjTch jeszcze przez turys- I tów okolic. Trudno mi znaleźć jakieś J mankamenty moich koszalińskich waka- { cji. (bo) l dzeniem trzeźwo myślącemu człowie kowi trudno się zgodzić. Bo po co i dla kogo urządzono ośrodek w Gudowie? Przyjmując taką przesłankę rozumowania przeczyłoby się potrze bie zorganizowania tego ośrodka. Trudno mi podać dokładne dane o wykorzystaniu ośrodka w poprzed nich turnusach. Nie zastałem kierów niczki, nie miałam więc dostępu do takiej statystyki. Dzięki uprzejmości pełnpmocnika Zarządu Okręgu, Kazi mierzą Fikusa mogłam tylko przekonać się, jak sytuacja wyglądała na poprzednim turnusie. Potwierdziły się pierwsze przypuszczenia. Nie chciałam najpierw pochopnie wycią gać wniosków z faktu, że parking wewnątrz ośrodka zapełniony jest samochodami, a rejestracja samochodów wskazuje na to, że przybyszów spoza Koszalińskiego jest tu sporo. Ba, na liście meldunkowej znalazłam osoby, które nie należą do Związku. Już po powrocie, w Koszalinie skonfrontowałam moje spostrzeżenia z sekretarzem Zarządu Okręgu Zwiąż ku Zawodowego Pracowników Rolnych, Czesławem Wójcikiem. — Jakie zasady stosujecie przy rozdzielaniu skierowań na wczasy? — No, takie jak w FWP. — Kto może otrzymać skierowanie? — Tylko członkowie naszego związ ku, — Jaki system podziału obowiązuje? — Zarządy powiatowe otrzymują od nas limit, proporcjonalny do liczby członków związku. Niektóre, np. w Człuchowie, zrezygnowały z miejsc w Gudowie. — Czy możecie ingerować, czy ma cie wpływ na sprawiedliwy podział miejsc na wczasach? — Tak, bo przedstawiciele zarządów oddziałów z powiatów, u nas, na miejscu pobierają skierowania. — Czy uważacie, że dotychczasowa struktura wypoczywających w Gudowie jest prawidłowa? — Nie analizowałem jeszcze, 3*1 tam było fizycznych, ilu umysłowych. Jeśli ich było za mało, to przede wszystkim dlatego, że nie składali wniosków. Trzeba szukać nowych dróg. Trzeba więcej propagandy nowych kierunków. Trzeba chyba pomyśleć o tym, żeby od przyszłego roku rady zakładowe typowały pracowników na wczasy. Treść tej rozmowy przytoczyłam dosłownie. Komentarz całości jest raczej niepotrzebny. Chciałabym tu jedynie zacytować jedną z decyzji XXI Plenum CRZZ: „Zobowiązuje się instancje związkowe I rady zakładowe do systematycznej kontroli przebiegu letniej akcji wypoczynkowej". Ten cytat można by zadedykować nie tylko temu Zarządowi Okręgu. ewa Świetlik NASZ sobotni rajd po stacjach CPN zaczynamy od Kołobrzegu. Przy wjeździe do miasta, przy ul. Koszalińskiej zajeżdżamy pod stację CPN nr 1022. Przed dystrybutorami stoi kilka samochodów ciężarowych, osobowych oraz motocykle. — Płacę za 5 litrów benzyny niebieskiej, a ja za 20, 30 litrów żółtej — kierowcy pośpiesznie regulują należność przy okienku małej drewnianej budki, która w porównaniu z sąsiednim murowanym budynkiem „Motozbytu" prezentuje się bardzo skromni utko. — Już niedługo będzie nowa stacja — śpieszy z informacją sprzedawca Henryk Niewiarowski. Budowa została już rozpoczęta i prawdopodobnie zakończona zostanie jeszcze w bieżącym roku. Klientów mamy więcej, niż w ubiegłym sezon3ka i Gdańska. Jakub Krzemień, który już drugi rok prowadzi tę stację, jest zadowolony ż zaopatrzenia. Benzyny ma pod dostatkiem, w jego małej budce klienci znajdują naj-niezbędniejsze akcesoria i środki do rnycia samochodów. Szkoda tylko, że nie wolno mu prowadzić sprzedaży łańcuchów do rowerów, bo jak sam mówi, bardzo wielu młodych rowerzystów pyta o to ciągle. Przydałaby się jakaś reklama świetlna stacji, no i inne ustawienie dystrybutorów. Ale ich przestawieniem należałoby się zająć już po sezonie letnim. W Darłowie stacja CPN nr 153 okolona jest pięknym ogródkiem kwiatowym. Wszę- dzie panuje wzorowy ład i porządek, co jest zasługą żony kierownika stacji, Eugeniusza Polakowskiego. — Chociaż w bieżącym sezonie letnim jesteśmy lepiej zaopatrzeni — mówi nam — to jednak nie wszyscy kierowcy mogą korzystać z usług tej stacji. Po prostu nie mogą tu dojechać, gdyż w pełni sezonu zamknięta została droga prowadząca z Ustki do Koszalina. A wszystko to stało się z powodu budowy mostku na miejscowym kanale. Zamknięcie przejazdu bardzo poważnie zdezorganizowało ruch kołowy w Darłowie. Przekonaliśmy się zresztą za chwilę na „własnej skórze". Nawet tak sprawny redakcyjny kierów ca jakim jest Jan Herba, miał aielada kłopoty z jazdą pe wąskich uliczkach Darłowa, na któ rych wskutek budowy mostku i zamknięcia przejazdu obowiązuje dwustronny ruch. Czy przebudowy mostku nie można by!© wykonać w bardziej odpowiednim terminie? W Ustce na stacji CPN nr 221 panuje ożywiony ruch. Do okienka., za którym inkasuje należność Jan Matuszyński, podchodzą nieustannie klienci. Jedni zakupują parę litrów benzyny, inni kilkanaście, ktoś znowu chce tylko butelkę^. Ale tak niewielkiej ilości nie sprzedaje się, bo nie ma czym nalewać. Sporo klientów interesuje się okularami i ochronnymi kaskami. W zasadzie na stacji nie brak jest niczego. Jest tam kanał do wymiany olejów i przeprowadzania drobnych napraw, jest sprężarka do pompowania kół. Przed paroma minutami przywieziono nawet gaz do butli turystycznych. Jest jednak pewne ale... Raz po raz brakuje żółtej benzyny, gdyż w Ustce dziennie sprzedaje się jej trzykrotnie więcej, niż niebieskiej. Warto chyba, aby zaopatrzeniowcy z bazy w Słupsku i Ugoszczy zainteresowali się tą sprawą. Wyczerpany był też zapas żółtej benzyny w Słupsku na stacji CPN nr 622, mieszczącej się w najbardziej ruchliwym punkcie przy uL Wiejskie! W Sławnie na stacji CPN nr 317 sprzedawca — Krystyna Skudra ma pełne ręce roboty. Wypisuje kwit za kwitem, inkasuje pieniądze, życzy szerokiej drogi turystom z Warszawy, Katowic i Wrocławia. Jest sobotnie popołudnie, więc kto może jedzie nad Bałtyk, do lasu lub nad jeziora... Na szosach pojawia się coraz więcej samochodów. Do stacji CPN przy ul. Morskiej w Koszalinie dojeżdżamy około godz. 18. Przy dystrybutorach stoi sznur ciężarówek, fiatów i motocykli. — Szczyt już się zaczyna — mówią Henryk Szatkowski i Jan Fedorczyk. Ale to jeszcze nic w porównaniu z niedzielą. Jak jest pogoda, to od rana nie możemy nadążyć z obsługą. Nieraz klienci czekają na zatankowanie benzyny po pół godziny, a nawet całą i więcej. Tak samo jest w dniach gdy zmieniają się turnusy w ośrodkach wczasowych. Pracujemy wówczas bez wytchnienia, ale i tak nie możemy nadążyć. Nasuwa się wniosek czy wobec tego, w tych okresach szczytowego nasilenia nie powinny również całą dobę pełnić dyżurów pozostałe stacje CPN w Koszalinie? Byłoby to z korzyścią dla klientów jak też dla personelu stacji CPN. # Sądząc po wynikach naszego rajdu maluje się dość korzystny obraz pracy koszalińskiej CPN. Na ogół zaopatrzenie w paliwo, oleje i smary jest lepsze, niż w ubiegłym roku, chociaż od czasu do czasu brak jest w nie-których stacjach żółtej benzyny. Są też sygnały, że jej jakość nie zawsze zadowala zagranicznych turystów. Poważnym mankamentem jest niedostateczne zaopatrzenie sta cji w gaz turystyczny i zbyt małe ilości oleju do fiata. Na ogół wszyscy wiedzą, że niedostatek olejów do fiata jest wynikiem pożaru rafinerii w Czechowicach. Ale czym wytłumaczyć bras gazu? Poważne zakłócenia w pracy i obsłudze stacji powodują przerwy w dopływie prądu. Warto zastanowić się nad wzmocnieniem tych transformatorów, gdzie najczęściej wywołują one brak prądu na stacjach CPN. Ciesząc się z poprawy, warto zastanowić się nad szybkim usunięciem tych drobnych, ale jakże często dokuczliwych braków. AMELIA PEŁAJ GŁOS ar Z& $885} Str. 5 Ciche przystanie ,Jesteśmy bardzo zadowoleni z po mają swojego sprzętu, na miejscu bytu w tym miejscu. Szczególną wdzięczność wyrażamy kierownikowi za miły i troskliwy sposób w jaki nas przyjął. Uczestnicy obozu wędrownego z WZSP we Wrocławiu". Podobnych opinii o stanicy wodnej PTTK w Złocieńcu jest mele w książce życzeń i zażaleń (dlaczego akurat w książce życzeń i zażaleń, jak w sklepie?). A chwalić jest za co. Świadczą o tym nadsyłane wcześ niej zamówienia na noclegi w pięciu domkach kempingowych. Trochę jest ich za mało, ale na kierowniku przystani, E. Hołowni można polegać. Zawsze wybrnie z kłopotu, nikogo nie odeśle z kwitkiem. Zapewnia wycieczkowiczom noclegi w okolicznych ośrodkach. Często zatrzymują się w przystani nad Drawą uczestnicy spływów. Mogą sobie rozbić namioty za niewielką opłatą trzech złotych. Jeśli nie listy z wczasów Garścią swych uwag z pobytu na wczasach rodzinnych w Dąbkach dzieli się z nami Jan Kołder z Cieszyna. Przytaczamy kilka fragmentów jego obszernego listu: „Z przyjemnością stwierdzam, że na przestrzeni ostatnich lat bardzo wiele się na lepsze zmieniło w Dąbkach na ko rzyść przyjeżdżających tu wczasowiczów, ale niemniej wiele jest jeszcze do zrobienia (...) Wydaje mi się. że władze terenowe winny zmusić użytkowników kiosków — po pierwsze, żeby te kioski miały jakiś estetyczny wygląd, po drugie, by wokół tych ,,mini" handlowych placówek istniał jakiś porządek. Nie będzie chyba ujmą dla nich jeżeli choć raz na dzień wezmą do rąk miotłę i u-porządkują ich obejście (...) Uważam wprost za karygodne niedbalstwo nie wykonanie odpływów na wodę z jezdni przy jej modernizacji... Przejeżdżające samochody opryskują wodą płynącą po szosie od stóp do głowy (...)" Autor listu pisze również o zaśmiecaniu miejscowości przez letników i-., braku zainteresowania porządkowaniem ulic i plaży. Istne śmietnisko — jak pisze wczasowicz — istnieje na przystanku autobusowym. „Myślę, że jak długi rok, nikt nie pokusi się o jego uprzątnięcie. Kiedyś były tam kosze na śmieci, obecnie po nich ani śladu. A może warto na okres sezonu zatrudnić pracownika, który czuwałby nad^ stanem porządkowym w miejscach takich jak przystanek autobusowy i inne?" (w) co, gdzie KOSZALIN » tom. godz. 17.30 i 20, sala kina „Muza" — występ zespołów wokalno-instrumentalnych „ABC" (grupa Andrzeja Nebeskiego z solistką Haliną Frąckowiak) i „Dwa plus jeden". 22 bm., godz. 18, Kościół Mariacki — koncert organowy w wykonaniu Mariana Machury (Kraków) — organy i Zofii Paluchowskiej (Bydgoszcz) — śpiew. iw) słupsk 19 bm„ godz. 19, klub MPiK — spotkanie z Marią i Andrzejem Szypowski-mi, autorami albumu o Słupsku. kołobhzeg 17 bm., godz. 16.30, muszla koncertowa wzdrowiska — koncert solistów PWSM z Warszawy; godz. 19.30, Muzeum przy td. E. Gierczak — koncert kameralny w wykonaniu studentów warszawskiej PWSM jest wypożyczalnia — 21 namiotów, 40 materaców, 40 kajaków. Opłaty też przystępne. Np. nocleg w dwuosobowym domku kosztuje 32 złote. W budynku przystani można gotować posiłki, obok jest woda do picia, pomosty. Nasuwa się jednak u-waga. Na drzwiach wywieszono cen nik ogólnopolski, a wiadomo, że w złocienieckiej przystani można wypożyczyć tylko część wymienionego sprzętu. Czy nie warto więc spisu zaktualizować i dołączyć opłatę za rozbicie namiotu? W mieście nie ma żadnych wskazówek, jak dotrzeć do przystani, a jest ona tak ukryta w zaroślach rzeki, że trudno ją znaleźć. Podobno były szyldy ale zostały zniszczone. Pan Hołownia marzy o tym aby stanica służyła w przyszłości turystom zmotoryzowanym; żeby był dojazd, parking... Czy warto zmie-•niać charakter przystani. Naszym zdaniem, powinna ona służyć przede wszystkim miłośnikom wędrówek wodnych. 0 Kajakarze zatrzymują się chętnie w przystani POSTiW w Drawsku. Jest ona bardziej komfortowa niż złocieniecka, ale też nie służy wyłącz nie wodniakom. Parking, pole namio towe, elegancki hotelik zachęcają do popasu turystów zmotoryzowanych. Na razie i jedni i drudzy ko-egzystują bez kolizji,, choć kajakarze mówią o innych „pseudoturyści", a ci z kolei obrzucają kpiącym spojrzeniem wywrotne łupinki. Gospoda rze przystani zadbali o wygodę i jed nych, i drugich. W kawiarence „Słoneczna" można zjeść gorący posiłek, a oranżadę podaje się z lodem i słomką. Tanio, ale szykownie. Piękne położenie przystani, porządek i cisza zachęcają do odpoczynku nad Drawą. I ta stanica jest jeszcze, ku zadowoleniu wodniaków, przytulna i cicha. (jawro) Fot. A. Radzik Na turysfycznych szlakach Salomon wyro NA SKRZYŻOWANIU w przeszłości dwóch ważnych dróg handlowych szlaku solnego i via marchionis leży WAŁCZ. Wielu sądzi, że to powiatowe miasto urodą ustępuje innym, jest mało atrak cyjne, odwiedzane tylko przez przypadkowych przyjezdnych ciągnących ku morzu. W rzeczywistości jest godne uwagi z racji bogatej i ciekawej przeszłości historycznej, zarówno tej najstarszej, jak i najmłodszej oraz przepięknego Pojezierza Wałeckiego. Przywilej lokacyjny Wałcz otrzymał w 1303 r. Miejsce na zbudowanie miasta wybrano niezwykle starannie, na wąskim przesmyku, trud no dostępnym i obronnym, pomiędzy dwoma jeziorami Raduń i Zamkowym. Jego historia jest bardzo burzliwa. Nie oszczędziły go poża- lą bić w dzwony, budzić służbę i kmiotków na ratunek. Obudzeni ludzie, słysząc od strony zamku narastający szum wody, biegli na pobliskie wzgórze Orle, nazwane tak od znajdującego się tam na najwyższym drzewie orlego gniazda. Tymczasem burgrabianka razem z d,rużyną ukryła się na wieży zamku, a woda z łoskotem i grzmotem coraz większa i większa zatopiła zamek wraz z jego wieżami. Pagórek natomiast, na którym zebrali się ludzie, jakby urósł, choć dawniej był niżej zamku, teraz wyrastał ponad wodę chroniąc zebrany lud. Dzisiaj na miejscu zamku jest jezioro, Zamkowym zwane. Ma kształt wyciągniętej ręki na znak sprawiedliwości. Czasami, w czasie nowiu w głębi jeziora słychać trwożny głos dzwonów, westchnienia i jęki ry, epidemie, konflikty ze szlachtą, -to burgrabianka czeka na dobrego zajazdy i burdy nieraz kończące się tragicznie. Wojny i spory graniczne w czasie których to przechodził pod panowanie Brandenburgii, to wracał do Korony, to był pod pruskim zaborem, to wchodził w skład Marchii Granicznej, aż w końcu, w 1945 r. powrócił na stałe do Macierzy. Nic więc dziwnego, że zabytków z tamtych czasów zachowało się niewiele. 9 Po zamku śladu nie zostało. Jedynie w kronikach Janka z Czarn kowa znajdujemy opis pożaru miasta*. „Kiedy pewien piekarz w Wałczu piekł chleb, ogień z jego domu niespodzianie przeniósł się i całe owo miasto z blankami oraz kościół cał-kowide spalił, z wyjątkiem jedynie zamku, który w całości nietknięty się ostał" (niestety, nie do naszych czasów). Krąży legenda, że w zamku miesz kała burgrabianka, córka zastępcy starosty wałeckiego. Piękna i okrut na. Kochała tylko złoto, którego jej ciągle było mało. Napadała więc ze swoją zbrojną drużyną inne grody, paląc je i grabiąc. Zdobycz gromadziła w zamku. Raz, gdy nocą wracała z rozboju z bogatym łupem, spotkała konwój, jak jej się zdawało — kupiecki. IJcie szyła się widząc łatwą zdobycz. Kazała drużynie napaść, zabrać towary, a kupców wziąć do niewoli. Lecz omyliła się. Konwojem jechały kobiety z małymi dziećmi. Rozgniewa na i zauńedziona wycięła je w pień. Tym razem przebrała się miarka. Dosięgła ją sprawiedliwość. Gdy tyl ko ruszyła z miejsca zbrodni, usłyszała groźny szum wody jeziornej. To wielka fala płynęła za nimi. Zaczęto poganiać konie i przerażona burgrabianka dopadła zamku, kaza- człowieka, który by ją wyzwolił od kary. © Gimnazjum pojezuickie. Pochodzi z 1665 roku. Wielokrotnie przebudowywane, zatraciło swój pierwotny charakter. Jako „Ateny Wałeckie" znane było z wysokiego poziomu nauczania. Miało swoje „te-atrum", w którym grywano misteria religijne i świeckie dramata, naj częściej z okazji odpustu lub jarmarków, na które ściągała cała okoliczna ludność i kupcy, którzy od- poczywali w drodze po kołobrzeską sól, wędzone śledzie i bursztyn. Sztu ki grywane były po łacinie, natomiast streszczenia aktów podaw^ano w języku narodowym — polskim. Kolegium odegrało ważną rolę w dziejach Wałcza. Nie tylko podnosiło rangę kulturalną regionu, ale przyczyniło się do podtrzymania polskości w Wałeckiem. Ostatni dyrektor gimnazjum Polak, Michał Ło-wiński zmarły w 1896 r., zobowiązał sukcesorów w testamencie cjo u-mieszczenia napisu na nagrobKU w języku polskim, a gdyby Prusacy sprzeciwili się — w łacińskim. Profesor w tymże gimnazjum, pan Franciszek Duda, opowiadał, że kiedyś istniało tajne podziemne połączę nie gimnazjum z kościołem św. Michała na wzgórzu. W czasie wymiany posadzki w kościele przejście zostało przypadkowo odkryte, a w nim najprawdziwszy skarb. Zarząd miasta i rada parafialna, każde z nich chciało być wyłącznym jego posiadaczem. W czasie postępowania sądowego salomonowym wyrokiem skarb został podzielony na dwie połowy. Zarząd miasta przeznaczył swoją część na położenie kostki bazaltowej od dworca do szpitala, a rada parafialna całkowicie zelektryfikowała kościół zakupiła f nowe organy i ławki. MARIA SZOT SŁUPIĄ i tUPAWĄ Prawie 60 uczestników wzięło udział w spływie kajakowym Słupią I Łupawą, który był kontynuacją sp!ywu kajakowego rzeką Gwdą, zorganizowanego na XI tradycyjny Zlot Turystyczny „Szlakiem walk o Wał Pomorski". Organizatorem spływu była Okręgowa Komisja Turystyki Kajakowej PTTK w Koszalinie. wu przewieziono autokarem, a sprzęt PIERWSZY etap, rozpoczął się 25 lipca niedaleko Bytowa i wiódł rzeką Słupią. Jego długość wynosiła ponad 17 km. Zakończył się w Nadleśnictwie Gołębia Góra, tam też rozbito biwak. Kolejne trzy etapy miały w sumie ponad 110 km i kończyły się w Krzyni, Słupsku i Wodnicy. Nie ograniczano się tylko do sportowej rywalizacji. Była to wybitnie turystyczna impreza, nic też dziwnego, że uczestnicy chętnie skorzy i kajaki samochodami ciężarowymi do miejscowości Jasień nad jeziorem Jasień (pow. bytowski). Trasa spływu rzeką Łupawą wynosiła 90 km i była trudna, o czym świadczyć może fakt, że do udziału w spływie upoważniała srebrną Turystyczna Odznaka Kajakarza na załogę. Rowy były ostatnim miejscem biwaku uczestników spływu. Zwie-^ dzano Słowiński Park Narodowy, oglądano wydmy ruchome, a potem niektóre zakłady pracy w Słupsku. W Ustce po obejrzeniu miasta kajakarze wTyruszyli na wycieczkę w morze statkiem. Pierwsza część spływu, rzeką Słupią, zakończyła się ogniskiem. Na drugi dzień uczestników spły- KRZYZOWKA Najdawniejszy herb POLANOWA — miasteczka położonego na południu powiatu sławieńskiego, nad rzeką Grabową — widnieje na pieczęci miejskiej z II połowy XIV stulecia. Przedstawia ona skrzydlatego gryfa stojącego na gałęzi buku. Później gałązka bukowa zniknęła z tarczy herbowej i obecnie godłem Polanowa jest gryf dzierżący w szponach berło. Motyw gryfa w herbie wskazuje na to i ,że miasto zostało założone przez książąt pomorskich i było niegdyś ich własnością. Prawa miejskie uzyskał Polanów w połowie wieku XIV- Ale już wcześniejsze źródło — „Kronika wielko polska" z przełomu XIII i XIV stulecia — potwierdza istnienie grodu o takiej nazwie — prawdopodobnie strzegł fi 40 2 46 M © 2$ z\ 1 i & m 22 W k ft 1§ m 7 24 n H6 25 M 9 m m & w $ Sf iWt 27 3 4% ii 26 POLAN0W fi 5 a e w %SśA 23 ¥<7F*m vi?> s f§ sg 12 20 6 14 in 8 r* ii stali z okazji i zwiedzili zabytki oraz nastąpiło oficjalne zakończenie spły-- wu, połączone z rozdaniem nagród i dyplomów. Oczywiście było ognisko i tradycyjna grochówka. Na brak dobrej pogody kajakarze nie mogli narzekać. Humory dopisy^ wały, przygód też trochę było. Najzabawniejsze ponoć były wywrotki na dzikim górskim odcinku rzeki Łupawy. Jednemu z kajakarzy po takiej wywrotce z trzech par butów pozostały trzy buty i to po jednym z każdej pary. Wodniacy byli zachwyceni czy sten ścią rzek, z wyjątkiem Słupi, która od Słupska jest jednak brudna. Trochę kłopotu mieli na Łupawie, gdzie rybacy pozakładali nielegalnie sporo mostków i kładek, a to ogromnię utrudnia pływanie. Zwycięzcą zespołowym I Ogólno-* polskiego Spływu Kajakowego Słu-: pią i Łupawą zakończonego 7 sierpnie została drużyna Koszalińskiego Klubu Kajakowego PTTK JPer-koz". Ona też zdobyła puchar — ufundowany przez Zarząd Okręgu Związku Zawodowego Pracowników Państwowych i Społecznych w Koszalinie. II miejsce zajęła ekipa Klubu Kajakowego PTTK „Delfin" z Opola, III — PTTK ze Środy Śląskiej. Każda drużyna otrzymała pamiątkowe plakietki Ich dywidualnie I miejsce zdobyły równocześnie dwie osoby Mieczysław Żak z Warszawy i Mirosław Czosnek z Opola — najstarszy uczestnik spły wu, n miejsce — Wojciech Jerzak z Koszalina oraz Henryk Strzybnicki ze Środy Śląskiej, III miejsce — Jarosław Frąckiewicz z Gdańska i Zbig nie w Kaczmarek z Koszalina. Zwycięzcy otrzymali nagrody rzeczowe w postaci sprzętu turystycznego i pa miątkowe plakietki. Zwycięzcą zgaduj — zgaduli, której tematem była znajomość turystycznych walorów województwa koszalińskiego została Aleksandra Dyb-kowska z Koszalina. Oceniając całą imprezę, której celem była — nie jedynym zresztą — propaganda szlaków wodnych Ziemi Koszalińskiej i popularyzacja turystyki kajakowej, jako najaktywniejszej formy wypoczynku, należy powiedzieć, że była ona ze wszech miar udana. Wykazała, że istnieje możliwość rozwoju turystyki wodnej na większą niż dotychczas skalę po rze kach koszalińskich, a przez to ożywienia tego regionu, on zachodniej granicy ziemi siawień-skiej. W XIII wieku Polanów znalazł s ę przejściowo w rękach biskupów kamieńskich, a później stał się własnością Piotra z Nowego, najstarszego syna wojewody Swięcy. W roku 1474 zamek i miasto wraz z okolicą otrzymał w lenno od księcia słupskiego Eryka II feudał niemiecki Piotr von Glasenapp. Wojna SO^-letnia wyrządziła miastu ogromne szkody. Kilkakrotnie niszczyły je też pożary. Jeszcze w początkach XVIII wieku okolice Polanowa zamieszkane były przez zwartą ludność kaszubską, a mowa kaszubska przetrwała tutaj do końca tego stulecia. W XVIII wieku w mieście rozwinęło się tkactwo — sukno pc-lanowskie wędrowało na eksport. Z koń cem ubiegłego stulecia Polanów staje się coraz popularniejszą miejscowością letniskową. Ostatnia wojna zapisuje się w dziejach miasta sporymi zniszczeniami. Aktualnie malownicze położenie Polanowa sprzyja rozwojowi turystyki i wy poczynku. Zimą coraz częściej organizuje się w tych okolicach imprezy narciarskie. (w) Podane wyrazy należy wpisać do diagramu w taki sposób, aby powstała prawidłowa krzyżówka. Litery w polach z szyfrem liczbowym — czytane kolejno od 1 do 23 — utworzą hasło na czasie. Wyrazy 3-literowe: KOS, OSA. 4-literowe: A JER, AMOK, ANDY, ANKA, ATOL, DODO, ELEA, KADŹ, MYSZ OKOP, OSET, STUK, WPIS. 5-literowe: CHIOS, CZAPĄ, DYSKA, HJELM. KABAT, LOKAL, OCZEP, ORKAN, 1ALES. 6-literowe: ADONIS, CHAŁWA. 7-literowe: KASZTAN, KOMIKSY, NATALIA, OBOKNIE, OKOLICA, TRISTAN. 9-literowe: ANARCHIZM, EPILEPTYK NOTARIUSZ. Rozwiązania — wyłącznie z dopiskiem „KRZYŻÓWKA Z HERBEM NR 9" — prosimy nadsyłać do redakcji w Koszalinie, ul. Alfreda Lampego 20, w terminie 7-dniówym. Do rozlosowania: ZEGAREK NA RĘKĘ. ROZWIĄZANIE KRZYŻÓWKI NR 8 Z HERBEM PATRZ, GDZIE RZUCASZ NIEDOPAŁEK PAPIEROSA! ZEGAREK NA RĘKĘ za prawidłowe rozwiązanie krzyżówki nr 7 z herbem wylosowała Krystyna Ocalewska z Poł-czyna-Zdraju. ul. Krucza 2, ►Str. 6 GŁOS nr 229 (5885) informujemy RADZIMY OPPOVYIADAMY MIESZKANIE DLA WNUKA K. O. pow. Koszalin: — Od 20 lat mieszkam wspólnie z wnukiem w zakładowym domu mieszkalnym, zajmując 3 pokoje z wygodami. Zakład pracy proponuje ni obecnie zamianę tego mieszkania na 1 pokój o powierzchni 10 m kw. w innym mieszkaniu i bez osob nej kuchni. Czy muszę przy jąć te warunki? Nie. Zakład pracy, dysponujący Pani mieszkaniem, wykazał słuszną inicjatywę — pro ponując zamianę zajmowanego dotąd mieszkania na mniejsze, gdyż ustały warunki, uzasadniające korzystanie z 3 pokoi. Jednakże proponowany nowy lokal nie spełnia warunków, jakim musi odpowiadać miesz kanie zastępcze, które Pani i jej wnukowi przysługuje. W wypadku otrzymania pisma za kładu pracy, wzywającego do opróżnienia mieszkania służbowego ze wskazaniem wyżej opisanego lokalu zastępczego — radzimy w terminie 7 dni wnieść na piśmie zarzuty do Powiatowej Komisji Lokalowej przy Prezydium PRN w Koszalinie. Wnuk wychowywany przez babkę i zameldowany w jej mieszkaniu na pobyt stały ma prawo, w wypadku zmiany mieszkania, do własnej normy metrażowej. Uzasadnienie takiego stanowiska wynika z faktu, że mieszkając od wielu lat z babką i u niej będąc zameldowany, u-tracił prawo do normy metra żowej w mieszkaniu rodziców (por. decyzję ministra gospodarki komunalnej w podobnej sprawie, omówioną w miesięcz niku „Rada Narodowa" nr 8 z 1969 r.). (Muk/b) PRZYWRÓCENIE PRAWA JAZDY R. Cz., pow. Sławno: — We wrześniu 1970 r. sąd powiatowy w wyroku orzekł w stosunku do mnie (na pod stawie art. 38 pkt. 4 k.k.) jako * karę dodatkową zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres 18 miesięcy. Czy. kiedy i w jaki sposób mógłbym uzyskać przywrócenie mi tego prawa? Art. 45 k.k. postanawia: „Po zbawienie praw lub orzeczony zakaz obowiązuje od uprawomocnienia się wyroku; okres, na który je orzeczono, nie bieg nie w czasie odbywania kary pozbawienia wolności, chociaż by za inne przestępstwa, ani w czasie pobytu w ośrodku przystosowania społecznego. O ile więc wyrokiem, pozbawiającym Pana prawa prowadzę nia pojazdu, sąd nie skazywał Pana równocześnie na karę bezwarunkowego pozbawienia wolności, to (stosownie do powyższego przepisu i art. 89 k.k.) na Pana wniosek sąd ten może uznać karę zakazu za wykonaną po upływie połowy okresu, na który ją orze czono (nie wcześniej jednak, niż po roku), jeżeli Pan w tym czasie przestrzegał porządku prawnego. Z wnioskiem w tej sprawie mógłby Pan wystąpić do sądu dopiero po upływie iednego roku, licząc od uprawomocnienia się wyroku, a w przypadku odbycia kary pozbawienia wolności — dopiero po upływie roku, licząc od dnia zwolnienia z zakładu kar nego. (Pol/b) PODATEK ZA STOŁÓWKĘ SEZONOWĄ I.W. z Darłowa - mam zamiar na terenie Darłowa we włas nym mieszkaniu prowadzić stołówkę (wydawanie posiłków domowych). Jakie mnie obowiązują przepisy w zakre sie płacenia podatków, uzys kania zezwolenia na prowadzenie tej działalności itp? Interesujący Panią problem reguluje rozporządzenie min. finansów z 28 grudnia 1967 r. w sprawie wykonania dekretów o podatku obrotowTym i podatku dochodowym (Dz. U. z 1968 r. nr 1 poz. 1) zmienione rozporządzeniem min. fin. z 26 czerwca 1970 r. (Dz. U. nr 17, poz. 148). Przepisy te zwalniają od podatku obrotowego i dochodowego przychody, osiągane ze sprzedaży posiłków (śniadania, obiady i ko lacje): a) w miejscowościach na terenie gromad oraz w o-siedlach i miastach do 20 tysięcy mieszkańców — w ilości do 30 posiłków każdego rodzą ju na dobę; b) w pozostałych miejscowościach, w ilości do 20 posiłków każdego rodzaju na dobę; c) na terenie całego kraju — w ilości do 10 posiłków każdego rodzaju na dobę (pod warunkiem, by sprzedaż posiłków nię była połączona ze sprzedażą napojów alkoholowych). Jeżeli więc będzie Pani prowadziła stołówkę dla najwyżej 30 osób dziennie, będzie też Pani korzystać ze zwolnienia od podatku obrotowego i dochodowego na mocy § 59 pkt. 2 wspomnianego przepisu. Ponadto prowadzenie tej działał ności w podanym wyżej rozmiarze zwolnione jest od obowiązku uzyskania zezwolenia z wydziału handlu, przemysłu i usług prezydium PRN. W przypadku wykonywania tych świadczeń dla większej niż 30 osób liczby stołowni-ków obowiązuje podatek obro towy i dochodowy, co łączy się bezwzględnie z obowiązkiem zgłoszenia wykonywania tej działalności w wydziale finansowym i opłacenie odpowiedniej opłaty zgodnie z przepisem art. 65 ust. 1 i art. 71 ust. 1 dekretu o postępowaniu podatkowym (Dz. U. z 1963 r. nr 11, poz. 60) po uprzednim u-zyskaniu zezwolenia w wydziale handlu, przemysłu i u-sług właściwego prezydium PRN. W tym przypadku — o-czy wiście— obowiązuje również spełnienie wymogów sa-nitarno-epidemiologicznych. (K. Łucz/b) SPRZEDAM samochód wartburg 312. Cena przystępna. Sławno, tel. 38-08. G-3879-0 SPRZEDAM samochód opel kapitan, po kapitalnym remoncie. Koszalin, Niepodległości 35 m 5, tel. 61-30. Gp-3918 KURS kucharsko-garmażeryjny w Koszalinie i Słupsku organizuje „Oświata" Ośrodek Szkolenia, Ko szalin, Jana z Kolna 10. K-2552-0 ł ♦ KURS montażu instalacji kanali- ^ zacyjnej wewnętrznej z nieplasty- 4 kowego PCW Typ „P" organizu- Y je Ośrodek Szkolenia PZITS. Za- ^ pisy przyjmuje i informacji udzie a la M. Górska, tel. 72-36 NOT — Y Koszalin. K-2558-0 lilllll! W w *Slif mmi mm * BiKittMiafBg a/m paraf 8 tf prasy illlMII CjicH •. y ■ B k ' ** JM i*I4W»»bibi ws iwpruspwf i pi8 afffimi ip« « CESZ.CZE W TYM ROKU 80 rodzin pracowników Olsztyfi- O skiej Fabryki Opon Samochodowych wprowadzi się do nowych mieszkań w nowoczesnym bloku budowanym w pobliżu dworca kolejowego. W parterowych lokalach znajdą się placówki handlowe i usługowe, CAF — Moroz OŚRODEK Szkolenia „Oświata" Koszalin, Jana z Kolna 10, przyjmuje zgłoszenia na kursy spaw nia gazowego i elektrycznego, ganizowane na terenie województwa. K-2550-0 t rzyJ- A awa- Y , or- A rńrlT- KURS naprawy radioodbiorników i telewizorów w Koszalinie, Kołobrzegu, Człuchowie i Słupsku organizuje „Oświata" — Ośrodek Szkolenia w Koszalinie, tel. 50-35. K-2549-0 UWAGA PALACZE! Zapisy na ko lejny kurs dla palaczy kotłów prze mysłowych i kotłów co niskich i wysokich ciśnień przyjmuje Okręgowy Ośrodek Szkolenia PZiTS w Koszalinie, ul. Jana z Kolna 38, NOT tel. 72-36. K-2554-0 y w A 0 A UŻYTK0W1ICY pasów bezpieczeństwa MOTOZBYT PP W KOSZALINIE zawiadamia wszystkich użytkowników pasów bezpieczeństwa, że w m-cu czerwcu zostało sprzedanych, przez nasz sklep nr 3 w Koszalinie 5 szt. wadliwych pasów bezpieczeństwa, wyprodukowanych przez Rzemieślniczą Spółdzielnię Zaopatrzenia i Zbytu w Mielcu (pasy te posiadały trwały znak wytwórcy JElzSZiZ Mielec" tłoczony na wewnętrznej stronie klamry). W związku z tym, że eksploatacja pasów zagraża życiu ich użytkowników, prosimy o dokonanie zwrotu w/w pasów do naszego przedsiębiorstwa. K-2496-0 KURSY w zakresie bhp przy obsłudze medycznych urządzeń wysokociśnieniowych, zainstalowanych w zakładach służby zdrowia organizuje Polskie Zrzeszenie Inż. i Techn. Sanitarnych w Koszalinie. Informacji udziela M. Górska, tel. 72-36. K-2556-0 KURS dla pracowników służb o-chrony powietrza w zakładach przemysłowych, administracji terenowej i dla służby zdrowia organizuje i zapisy przyjmuje O-kręgowy Ośrodek Szkolenia Polskiego Zrzeszenia Inż. i Tecbn. Sa nitarnych w Koszalinie, ul. Jana z Kolna 38 NOT. Informacji udziela M. Górska, tel. 72-36 K-2557-0 ZAPISY na kurs dla operatorów uzdatniania wody i oczyszczania ścieków dla pracowników gospodarki wodno-ściekowej w zakładach przemysłowych i gospodarki komunalnej (przyuczenie do zawo du) przyjmuje Ośrodek Szkolenia PZITS w Koszalinie. Informacji udziela M. Górska, tel. 72-36 NOT. K-2555-0 OŚRODEK Szkolenia „Oświata" w Koszalinie, Jana z Kolna 10, tel. 50-35 prowadzi dla Spółdzielczości Pracy kursy przygotowujące do pracy zawodowej, podnoszące kwa iifikacje oraz doskonalące w zawodzie. K-2553-0 M HO UWAGA! SKLEPY SPOŻYWCZE MHD w KOSZALINIB prowadzą skup opakowań szklanych po napojach mlecznych K-2566-0 KURSY dziewiarstwa maszynowego w Koszalinie, Szczecinku I Świdwinie organizuje we wrześniu Ośrodek Szkolenia „Oświata" Koszalin, Jana z Kolna 10. Zgłoszenia nadsyłać natychmiast. K-2548-0 OŚRODEK Szkolenia „Oświata" prowadzi nabór na kursy kwalifikacyjne w różnych zawodach. Tel. 50-35. K-2551-0 -Czymoqą zwrócić ci dł*ug bonem premiowym PKO? - Bardzo chętnie ! g PRZEDSIĘBIORSTWO OBROTU § ZWIERZĘTAMI HODOWLANYMI €> w Koszalinie, ul. Grunwaldzka 20 tel. 28-81? ^ i ODDZIAŁ REJONOWY w Słupsku, ul. Starzyńskiego 3, tel. 40-93 cj oraz ODDZIAŁ REJONOWY w Szczecinku-Bugnie, 1 > tel. 25-65 1 będą kapować lionfe ro&oc7« na ekspcn 25 VTTT Tl r. 26. VIII 71 r. w miesiącach: SIERPIEŃ Drawsko Pom. Białogard WRZESIEŃ godz. 10 godz. 10 1 IX 71 r. 1 IX 71 r. 1 IX 71 r. 2 IX 71 r. 2 IX 71 r. 8 IX 71 r. 8 IX 71 r. 9 IX 71 r. 9 IX 71 r. 15 IX 71 r. 15 IX 71 r. 16 IX 71 r. 16 IX 71 r. godz. 13 9 13 Sławno Kołobrzeg Słupsk Człuchów Czarne Wałcz Złotów Świdwin Połczyn-Zdró/ Karlino Koszalin Złocieniec Szczecinek-Bugno UWAGA: Wiek koni od 3 lat wzwyż do 10 lat, obojętna z wyjątkiem albinosów. J| Cena maksymalna konia do 14.000 zł. Konie winny być doprowadzone do sprzedaży na 5 mocnych postronkach i rozkute. Za udowodnione po- ^ chodzenie będą stosowane dodatki 500 i 1000 zł. § Przy dwustronnym pochodzeniu musi być znany nie ę§ tylko ojciec i matka, ale i ojciec matki. K-2569 ® 5 masc $ 13 DYREKCJA TERENOWYCH ZAKŁADÓW GASTRONOMICZNYCH w SŁUPSKU zaprasza PT KONSUMENTÓW do restauracji kat. II MJidok" w Wałczu na smaczne i tanie posiłki oraz — wyroby cukiernicze własnej prod, — śniadania, obiady, kolacje — d3ns:ngi Polecając swoje usługi zapewniamy dobrą jakość posiłków, szeroki wybór potraw oraz sprawną obsługę. Kierownictwo restauracji przyjmuie zamówienia na organizowanie przejęć z okazji imienin śiubów i innych utoczy sic ści Restauracja czynna fest w godzinach \\ Cd 7 do 24. K-2542-0 SIANOWSKIE ZAKŁADY PRZEMYSŁU ZAPAŁCZANEGO w SIANOWIE ul. Bieruta 44, ogłaszają PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie remontu kapitalnego budynku mieszkalnego w Sianowie, ul. Dworcowa 26. Zakres wykonania remontu będzie obejmował następujące roboty: 1) ro boty budowlane, 2) roboty instalacyjne wod.-kan. 3) roboty instalacyjne elektryczne. Termin wykonania do 30 listopada br. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze, prywatne. Otwarcie ofert nastąpi w dniu 23 VIII 1971 r. w dzfaie Gł. Mechanika, o gedz. 10. Dokumen tacja techniczna do wglądu w każdy dzień tygodnia od godz. 8 do 13 w dziale Gł. Mechanika. Zastrzegamy sobie prawo wyboru oferenta lub unieważnienia przetargu bez podania przyczyny. K-2562-0 WYDZIAŁ BIJDŻETOWO-GOSPODARCZY PREZYDIUM POWIATOWEJ RADY NARODOWEJ w BIAŁOGARDZIE ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie robót remontowo-budowlanych (pokrywczych) w gmachu Prezydium Miejskiej Rady Narodowej w Karlinie. Projekt i kosz torys robót do wglądu w tutejszym Wydziale, pokój 29 w go-: dżinach od 8 do 15. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Oferty należy składać u kierownika tutejszego Wydziału do dnia 25 VIII 1971 r. Otwarcie ofert nastąpi w dniu 26 VIII 1971 r. Zastrzega się prawo wyboru oferenta, lub unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. K-2567 PREZYDIUM MRN KARLINO pow. Białogard ogłasza PRZE TARG NIEOGRANICZONY na wykonanie remontu kapitalnego i modernizacji przedszkola miejskiego w Karlinie. Bliższych informacji udziela oraz oferty przyjmuje biuro MRN w Karlinie, do dnia 21 sierpnia 1971 r. Otwarcie ofert nastąpi w dniu 23 VIII 1971 r., o godz. 10. W przetargu mogą brać u-dział jednostki państwowe, spółdzielcze i prywatne. Zastrzega się prawo wyboru oferenta bez podania przyczyn. K-2565 CSO ZAKŁAD TRANSPORTU SAMOCHODOWEGO i SPEDYCJI w KOSZALINIE z siedzibą w TRZESIECE k/SZCZECINKA ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie kapitalnego remontu hali warsztatowej. W zakres prac wejdą roboty ogólnobudowlane i montażowe. Termin wykonania robót do 30 listopada 1971 r. Dokumentacja technicz.no-kci^z.torysowa jest do,wglądu w s:ed2i'bie dyrekcu zakładu. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa pań stwowe, społeczne i prywatne. Oferty w zalakowanych podwójnych kopertach należy składać w dyrekcji zakładu. O-twarcie ofert nastąpi w dniu 25 sierpnia 1971 r. o godzinie 10. Dyrekcja zastrzega sobie prawo wyboru oferenta lub unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. K-2568 CHEMICZNA SPÓŁDZIELNIA PRACY w WAŁCZU, ul. Ki-lińszczaków 52, zatrudni w IV kwartale 1971 roku następujących pracowników: ELEKTRYKA z dyplomem co najmniej czeladnika i z uprawnieniami do obsługi urządzeń energetycznych bez ograniczenia napięcia, 3 PALACZY KOTŁOWYCH z uprawnieniami do obsługi kotłów wysokoprężnych z co najmniej roczna praktvka, 3 ŚLUSARZY NARZĘDZIOWYCH oraz FREZERA i SZLIFIERZA z praktyką po ZSZ lub dyplomem co najmniej czeladnika. Wynagrodzenie wg obowiązujących przepisów w spółdzielczości pracy przemysłu chemicznego. Zamiejscowym mieszkania nie zapewniamy. K-2528-^. rGŁOS nr 229 (5985) Str. 7 Słupscy harcerze we Fromborku „Droga Redakcjo! Już od dwóch tygodni harcerze o-bozu Zakładów Doskonalenia Zawodowego pracuja na rzecz miasta Kopernika, poznają piękną Ziemię War mińską, wypoczywają. Miło nam donieść; iż nasz o-bóz jest jednym z najlepiej zorganizowanych w całej operacji. Łączymy pozdrowienia dla Czytelników". Serdecznie dziękujemy za tę wiadomość z Fromborka. Bardzo krótka i lakoniczna, ale przecież mówi o wkładzie słupszczan — i to najmłodszych — w przygotowania do obchodów ważnej dla naszego narodu rocznicy — 500-lecia urodzin wiei kiego astronoma. (tem) W MAGAZYNACH — ZAPASY RZEPAKU Zboże w kolefce Tegoroczne żniwa nie szczędzą niespodzianek. Fachowcy np. nie przypominają sobie roku, w którym jednocześnie trzeba było kosić rzepak i owies. A tak właśnie było teraz w naszym powiecie. Prace się piętrzą, a jednocześnie rosną obawy: czy nie zatka się za wcześnie „wąskie gardło" rolnictwa, jakim są magazyny zbożowe? 0 STATNI, piątkowy rajd sza się, gdy obliczyć wykorzy- przedstawiciele władz stanie powierzchni magazyno- powiatowych poświęcili wej. Oto sporo miejsca zajmu- więc na zapoznanie się z pracą je rzepak — dość dawno pr2y- magazynów zbożowych. Wy- jęty. ale jeszcze nie odtrans- jazd ten przyniósł sporo po- portowany. Nadal możliwości wodćw do optymizmu. Obliczo magazynów są ograniczone z no, że tego dnia magazyny w powodu małych wysyłek rze- Słupsku i powiecie mogły paku. jeszcze przyjąć około 4,5 tys. Innym, ale już od lat dają- | ton ziarna. Natomiast łącznie cym się we znaki mankamen- z magazynami w sąsiednich tem jest techniczne wyposażę- powiatach (bytowski, miastcc- nie magazynów. Wśród '7 ma- j ki, sławieński) — rezerwa ta gazynów w powiecie — tylko zwiększa się do około 11 tys. obiekt w Potęgowie jest na za- bardzo trudnych warunkach. A mimo to, mimo ich ofiarności — nie udaje się uniknąć kolejek. Wprawdzie nie jest tak źle, jak ubiegłej niedzieli, kiedy po awarii w Potęgowie samochody i wozy ze zbożem utworzyły tasiemcowy ogonek przed magazynem w Słupsku — ale jeszcze zdarza się, kie rowcy czekają od godz. 17—13 do 4—5 następnego dnia." ' Dyrekcja PZZ pokłada wielkie nadzieje w elewatorze budowanym w Jezierzycach, który ma w przyszłym roku zacząć pracę. Spora pojemność i mechanizacja pozwoli zapewne szybciej, lepiej obsłużyć klientów. Ale nadal rozwiązania wymaga wywóz zboża z magazynów. (tem) „KLUKA" - DZIECIOM ton. Jednakże optymizm zmniej- do Ustki aasraaiGma 13 W* PA UH i „Szanowna Redakcjo! Pragną się nie zabierze — jedzie cza-dołożyć kilka zdań na temat na- sem na stopniach lub czeka na szych kolei. Chodzi mi przede następny pociąg o godz. 17.10. wszystkim o pociąg odjeżdżający Funkcjonariusze SOK są bezsił z Ustki do Słupska o godz. 15.28. ni. (...) Pasażerowie krytykują Pociąg ten składa się z 6 wago- władzę. W roku ubiegłym Rada nów. w tym 1,5 pierwszej klasy. Zakładowa „Korabia" zwróciła Jak wyglada powrót z pracy ro- się do PKP w Słupsku z inter-botników — mieszkańców Słup- wencją w sprawie zwiększenia ska — nie warto wspominać. Ja- liczby wagonów. Owszem, So dą plażowicze i robotnicy. Kto ^obecnego sezonu pociąg składał ' się z 8 wagonów, ale potem znów był mniejszy. Całą zimę kursował pociąg wyjeżdżający z Ustki o godz. ie.20. W sezonie letnim nie ma go. Gdzie tu logika? Następna sprawa — to rozkład iazdy pociągów. Dlaczeko nie mo żna się zastosować do życzeń pasażerów? Według rozkładu jazdy pociąg wyjeżdża rano do Ustki o godz. 6.01. W Chamowie stoi 10 minut, po to, by z Ustki przyjechać o 6.40. W przypadku spóźnienia się pociągu Warszawa — Ustka, wyjeżdżamy ze Słupska o godz. 6.20 i zdążymy do pracy. Podobnie wygląda powrót. Z Ustki — wyjazd o 15.28, postój w Chamowie 10 minut — nie wiadomo dlaczego. Czy naprawdę kierownictwo PKP w Słupsku tak chce męczyć ludzi, którzy 1 bez tego tracą du żo czasu na dojazdy. Jeśli nie ma innych wagonów — prosimy o towarowo-osobowe. Można zara dzić trudnościom — potrzebna jfest tylko chęć, dobra wola. A oto moja propozycja. O godz. 9.17 odjeżdża pociąg ze Słupska do Ustki, składający się z kilkunastu czasami wagonów. Wraca o * GROŹNE zatrucie lekami wy darzyło się w sobotę w Niestko-wie: czwórka dzieci w wieku 3—4 lata znalazła leki. Każdy z malców zjadł taką ich ilość, że zagroziło to zdrowiu i życiu. Dzieci trafiły do szpitaln w Słupsku. * W SZCZYPKO WIC ACH, w wyniku potrącenia przez ciąęr.ik groźnych obrażeń doznał 14-letrti Andrzej S. Chłopca przewieziono do szpitala. * W NIEDZIELĘ, tylko dzięki ratownikowi nie doszło do tragedii w Ustce. W pewnym momen cie zaczął tam tonąć w morzu 40-letni Henryk W. Po wyciągnięciu z wody i intensywnych za biegach (podawano m. in. tlen> udało się przywrócić mu przytomność. (lem) * W MIEJSCOWOŚCI Włynko-wo wybuchł wczoraj w nocy po godz. 12 prawie pusty. Czy nie iar w gospodarstwie indywidualnym Władysława R. Spłonął dach budynku gospodarczego — straty wynoszą 10 tysięcy zliotych. Podejrzewa się. że przyczyną pożaru było podpalenie. (woj) można więc zostawić w Ustce kilku wagonów, a następnie dołączyć je do pociągu odjeżdżającego o godz. 15 28? Włodzimierz W. (na2:w'.sko l adres znane Redakcji) Ryba z samochodu-raz! Spiesząc z pomocą rolnikom, hurtownia Centrali Rybnej w Słupsku zorganizowała w lipcu detaliczną sprzedaż obwoźną ryb i przetworów rybnych (z samochodu). Jak stwierdzą w piśmie do redakcji dyrektor „Centrali Rybnej" mgr H. Jedliński, sprzedaż ta spotkała się z przychylnym oddźwiękiem wśród pracowników pegeerów i rolników indywidualnych. Dzienne obroty samochodu sięgały 4—5 tys. zł. A więc — gdyby sklepy geesowskie zaoferowały klientom ryby — zaopatrzenie na wsi byłoby lepsze. Ogółem samochód obsłużył w pow. słupskim 35 miejscowości. (tem) FR&DAKCVCJN£a WODA SODOWA W ROŻNEJ CENIE Chodzi mi o sprzedać wody sodowej. Woda ta z sokiem wiśniowym wszędzie kosztuje 1 zł, a z sokiem cytrynowym ™ sumie najwyżej — 1,10 zł. Czysta natomiast S°^zin pracy?^ kosztuje 0,30 zł, podobnie jak Jest Jaszcze jedna sprawa: w innych miastach. woda ze studzienki z podwó- nadchodzi czas na przywożenie węgla. Trzeba będzie chyba z ulicy nosić w kubłach do piwincy. Może ADM jir 2 ocknie się i dokończy prace, a zajmie kilka Dlatego bardzo się zdziwi-- staje sJ ze dOTv6w , ubika_ łam, kiedy sprzedawca koło ^ 2aIewa p(xhvórze Co bĘ_ Nowej Bramy zaządał ^ ode dzie zimą 2 nastaniem mro- mnie 50 groszy. Niech mi ktoś 2ÓW? rza — nie odchodzi. Przedo- wytłumaczy, skąd ta różnica w cenie? Łucja N. (nazwisko i adres znane redakcji). A. G. ,AWARIA" W UBIKACJI BRAK ŚMIETNIKÓW I CZYSTOŚCI ADM nr 2 dotyczy również list naszego Czj^telnika z ul. Niemcewicza 13a. gdzie na drugim piętrze trzy rodziny korzystały ze wspólnej ubi-Lokatorzy domu przy ulicy kacji. W czerwcu zgłoszono Niemcewicza 20a nie mogą w ADM uszkodzenie. Mimo się doczekać zakończenia bu- interwencji — nie usunięto dowy pomieszczenia na po- uszkodzenia. Lokatorzy nadal jemniki ze śmieciami. Wszę- czekają na naprawę. dzie są już zbudowane, przy całej niemal __ulicy, a przy domach nr 20a i 20b — robotni cy założyli fundament i jak odeszli — tak już dwa mie- ZA DUŻO TABLIC Słupsk ma sporo zabytków historycznych. Nie wiem jed-siące się nie pokazują. Piach, nak, dlaczego każdy z zabyt-cegłę. piasek — rozrzucają ków upstrzony jest aż trzema dzieci po całym podwórzu, tablicami informacyjnymi, niszczą. Na podwórko nie Czy nie za dużo? B&ożna wjechać wozem. Teraz Barański dowalającym poziomie. Reszta — to magazyny na ogół stare, prymitywne, gdzie rozładunek odbywa się ręcznie. Jaskrawym przykładem trud ności, wynikających z technicz nego zacofania, powiększonych o nieodpowiednią lokalizację — mogą być oba magazyny w j Ustce. Jeden z nich przyjmuje zboże z samochodów i przyczep stojących na chodniku. Brak miejsca, brak urządzeń, nadal tempo regulują sami robotnicy z magazynów, pracujący wiele godzin na dobę, w * Od 7 lipca do 7 sierpnia $ trwały półkolonie, zorgani-ś zowane przez TPD i Komi-^ tet Cbwodowy nr 31. Około 30 dzieci spędziło czas pożytecznie i wesoło, a rodzice mogli być spokojni o los swych pociech, znajdujących się pod fachową o-pieką. . Sukces półkolonii jest również zasługą karczmy „Pod Kluką". Tam bowiem chodziły dzieci na obiady, wydawane po zniżkowej ce nie. Dzięki temu półkolonia zmieściła się w budżecie... (tem) Decyzje ważne dla każdego (AR) Jak dowiaduje się red. niczej. które mają przedsta- Elżbieta Dąbek z Agencji Ro- wić wyniki swych prac do botniczej w . Ministerstwie końca października br. Handlu Wewnętrznego opra- h d cowar.o nowy program prac, wnĘtrznego ^erzają także zmierzających do poprawy do poprawy dzialain^ci han_ działalności handlu i lepsze- dIowych służb odbioru jako_ go zaopatrzenia sklepów. Spra ściowego. Przede wszystkim wą pierwszoplanową dla wszystkich centrali handlu krajowego jest wspólne z Kacn nantuu _________ , przemysłem poszukiwanie i wy spółdzielczego. Takie poJącze- korzystanie wszystkich moz- nie pozwoliłoby skuteczniej liwości ponadplanowego zwięk zapobiegać próbom przemyca- szenia bieżących dostaw ryn- nia na inne ter™v towarów kowych. Oczywiście w głow- poprzednio odrzuconych już nej mierze chodzi tu o towa- przez handel. ry najbardziej poszukiwane i te, których deficyt nadal od- -— czuwąny jest przez społeczeństwo. Wspóine prace nad wy myśli się o połączeniu odbioru jakościowego w Jednostkach handlu państwowego f kryciem i wykorzystaniem takich szans mają być ukończone jeszcze przed rozpoczęciem się sezonu jesiennego w na szych sklepach, tak aby zwiększone dostawy wzbogaciły zaopatrzenie już w najbliższych miesiącach. Ponadto ministerstwo zamierza zmienić dotychczasowe, zbyt sztywne, zasady podziału towarów deficytowych pomiędzy różne regiony kraju. Szczególnie dotyczy to podstawowych artykułów żywnościowych, jak mięso i przetwory oraz masło. Często bowiem niewłaściwe i sztywne rozdzielniki były powodem dodatkowych komplikacji i zaburzeń w dostawach tych artykułów. Zasadniczym, choć nie natychmiastowym zmianom ulec ma system badania i analizoT wania popytu. Prawidłowa i szybka orientacja, ile właściwie i jakich towarów najbardziej poszukujemy, ma zasadnicze znaczenie dla zaopatrzenia rynku. Obowiązek przeprowadzenia analizy dotychczasowych metod badania i opracowania na tym tle ulepszonych sposobów spoczywa na kierownictwie dwu największych centrali handlowych tekstylno-odzieżowej i obuw- ; COGDZIE KIEDY 17 WTOREK Jacka NA ODBUDOWĘ ZAMKU Środowiskowe Koło Ren cistów przy spółdzielni I „Jedność" postanowiło przy\ czynić się do odbudowy \ Zamku Królewskiego w Warszawie. Na zebraniu renciści złożyli skromne datki na ten cel. W tych dniach przekazano zebrane 412 zł 30 gr na konto Społecznego Komitetu Odbudowy Zamku. (tem) Sekretariat i Dział Ogłoszeń czynne codziennie od godz. 10 do 16. w soboty od godz. 10 do 14. ^TELEFONY crce 97 — MO 88 — Straż Pożarna 99 — Pogotowie Ratunkowe Inf. kolejowa 81-10 Taxi: 3.9-A3 ul. ;Starzytiskiego 38-24 pi. Dworcowy Taxi bagażowe 19-80 WsirmuMY Dyżuruje apteka nr 32 J>rzy ulicy 22 Lipca, tel. 28-44 gi/WAWY MUZEUM Pomorza Środkowego — Zamek Książąt Pomorskich — czynne od godz. 10 do 16. W Zamku m. in. wystawa międzynarodo wej grupy PHASES — malarstwo grafika, itp. MŁYN ZAMKOWY — czynny od godz. 11 do 18 KLUB „EMPIK" przy ul. Zamenhofa — wystawa — „Jarosław Dąbrowski — działacz rewolucyjno-demokratyczny. jeden z przywódców Komuny Paryskiej". ZAGRODA SŁOWIŃSKA w Klukach — czynna od godz. 11 do 18 Qc i m a MILENIUM — Unkas — ostatni Mohikanin (rum.-franc., od lat 11) Seanse o godz. 16. 18.15 i 2«.3o POLONIA — Wahadło (USA, od lat 18) Seanse o godz. 13.45, 16.00, 18.15 i 20.30 RELAKS — Rarbarella (włoski, od lat 16) pan. Seanse o godz. 14.30, 17 i 19.36 USTKA DELFIN — Czas życia i miłości (franc., od lat 18) Seanse o godz. 16, 18.15 i 20.30 GŁÓWCZYCE STOLICA —• Szczęśliwy Aleksander (franc., od lat 14) RA jW-=z3S*z«~]imaarMn® L %mmmm o „BRYDŻOWY PUCHAR LATA" Dziś o godT. 17 w Północnych Zakładach Obuwia zostanie rozegrany kolejny turniej o ..Brydże wy Puchar Lata". Poprzedni, szó sty wygrała para Mieczysław Luty — Jan Labędzki, przed parami Edward Cios — Wiesław Płoszyń-ski i Bogc-an Czapski — Andrzej Lidzbarski. „URBANISTYKA I TY* Wystawa pod taką nazwą będzie otwarta jutro w Klubie „Gryf" przy ul. Jaracza 17a. Wy stawa czynna bedzxe do końca bieżącego miesiąca. Organizator — Towarzystwo Urbanistów Polskich — zapraszają słupszczan do odwiedzenia wystawy. Słupsk. Fragment starego miasta. F&t. A. Maślankiewicz PROGRAM l na fali 1322 m oraz UKF 67,73 MHz Wiad.'. 5.00. 6.00. 7.00. 8.00. 10.00. 12.05, is.on, .16.00. 13.00. 20.00. 23.00. 24.00. 1.00, 2.00. 2.55. 4.57 Początek programu 5.30 Orkiestra dęta. 6.05 Komentarz dnia. 6.10 Skrzynka PCK.. 6.15 Dzień dobry, zaczynamy. 6.^5 Muzyka. 7.20 Dla każdego coś roeio* dyjnego. 8.03 Ta Red. Społeczna. 8.15 Kapela Dzierżą nowrkiego. 8.45 W kilku taktach, w kilku słowach. 9.00 Dla każdego coś miłego. 9.40 Dla przedszkoli. 10.05 „Disneyland" — ode. f>ow. 10.25 Kompozytor tygodnia — Sibe-lius. 10.50 Strategia gospodarności — a od. 11.00 Lato 7. raćiiem. 11.49 Rodzice- a dziecko. 12.25 Muzyka. 12.45 Bolniczy kwadrans. 13.00 Muzyka. 13.20 Koncert orkiestry mandolinistow. 13,40 Wie-?ej lepiej, taniej. 14.00 Pisarze Uibuskiei okolicv — montaż. 14.30 Ze świata operv. 15.35—16.00 Dla H-iewczat 1 chłopców — Radio-ferie wśród orzylaciół. 16.05 Ooi-ni.e ludzi partii. 15.15 Muzvka lud. rndonezji. 16.30— 18.50 Popołudnie ? młodością. 18.05 Mól program na antenie. 1&.50 Muzvka 1 ak-tualrości. 19.55 Dla domu ? dla ciebie. 19.30 Koncert życzeń. 50.30 JFiROfefJKA SflCiOlUtl AWANTURA W KINIE Na kary po 9 miesięcy pozbawienia wolności i po 1 tys. złotych grzywny (w formie wpłaty na cele społeczne) skazał Sąd Powiatowy w Kołobrzegu Zbigniewa W. i Adama W. W grudniu ub. roku , chcieli oni dostać się po pi- j janemu do kina „Wybrzeże". Bileter nie wpuścił ich na widownię, za co Zbigniew W. i Adam W. pobili go. Wobec tego, że ob :.j oskarżeni nie byli jeszcze karani, są młodzi i cieszyli się dotąd dobrą opinią w środowisku, Sąd Wojewódzki w Koszalinie zawiesił im warunkowo zasadhicze kary, ustanowiwszy nad obu opiekę kuratora. (rom) Polskie zespoły regionalne. 20.45 Kronika sportowa. 11.00 ..Póki człowiek nie został skazany" — reportaż: 21.24 ..Niedziela 2 Krzysiem" słuch. J. Gierałtowsklego 22.04 Mjzyka rozr. 22.24 litwory Mozarta i Strawińskiego. 2,3.10 Przeglądy 1 poglądy. 23.20 Aiuzyka. 23.40 Tańc2ymy 0.10—3.00 Program nocny 7 Katowic. PROGRAM II na fali 36? m na falach średnich .„«.2 , 202,2 w Ol aż UKF 63.32 MIIz Wiad.'. 4.30. 5.30. 6.30. 7.30. 8.30. • t ' 05. 14.00. 16.00. 17.00. 19.00, 22.00, 23.5. 4.25 Początek programu. 5.00 Muzyczny nor^top, 5.35 Komentarz dma, 5.40 Muzyczny nonstop. 6.15 Na wesoło. 8.35 Muzykc 1 aktualności. 1.00 Byt my na dzis. 7.ló Gimn. 7 50 Mozaika muz. 8.35 Biuro Listów R odpowiada... 8.45 Melodie na lato. 9.30 Suity Bacha i Telemanna. 9.35 Z życia ZSRR. 9.55 Koncert ork. PR. 10.24 Zespół Dziewiątka. 10.55 i. muzyki słowiańskiej 12.25 Utwór Beethovena, 12.40 Alfabet operetki. 1,'i.oo Kompozytor tvgounia — J. Sibelius. 13.40 „Próżnia" — fragm. pow. A. Brauna. 14.05 Studio Wczasowe — Letn cocktail. 15.00 Letni koncert. 15.40 Meiodie znad mazurskich jezior. 16.05 Gorące rytmy. 18.20 Widnokrąg. 19.CO Ecl a dnia. 19.15 Co kryje wnętrze komórki wykład. 19.30 Piwnica Pod Baranami — magazyn literacko-muz. 21.16 Z nagrań solistów. 21.31 ..Pieciolat-kowie" — reportaż. 22.30 Wiadom. sportowe i wyniki Totalizatora Sportowego. 2*\33 Kiub eksporterów. 22.48 Wiersze J. Kochanowskiego. 23.03 Koncert symfon. PROGRAM HI na UKF 66,17 MHa oraz na falach krótkich Wiad.: 5.00. 7.30. 12.05. Ekspresem przez świat; 6.30, 10.30. 15.30 17.00. 18.30. 4.57 Początek programu. 5.05 Hej, dzień sie budzi. 5.35 i 6.50 Muzyczna zegarynka. 7.50 Mikro-recital M. Koterbskiej. 8.05 Non-stop przebojów. 9.00 ..Pierścień * krwawnikiem". 9.10 Utwór J. Haydna. 9.30 Nasz rok 71. 9.45 Festiwal festiwal? piosenki. 10.15 Audycja Radia ONZ. 10.35 Wszystko dla pań. 11.45 „Tydzień 'jak tydzień". 12.25 Koncert. 13.00 Na krakowskie t antenie. 15.10 Jazz. 15.50 Melodie znad Morza Śródziemnego. 16.15 Sonaty Skriabina. 16.45 Nasz rok 71. 17.05 Co kti" lubi. 17.30 ..Pierścień z krwawnikiem". 17.40 Ballady. !8.00 Gra J. Smith. 18.10 Pod Kurza Stopką. 18.35 Mój magnetofon. 19.00 Krążka tygodnia. 19.15 Mikrore-cital G. Malcolma. 19.25 Historia piosenki - J. Baker. 20.00 Nowe. nowsze i najnowsze. 20.40 Tresowany uśmiech - gawęda. 20.50 Dzieła i twórcy — J. F. Telemann. 21.30 Muzyczna corrida. 21.50 Opera tygodnia G. Verdi: ..Otello". 22.00 Fakty dnia. 22.08 Gwiazda siedmiu wie-czorow. 7.2,15 ..Kolumbow -r-c»nik 20" - ode. 5. 22.45 Muzyka balkonowa. 23.05 Muzvka p«*. ca. 23.50 Śpiewa T. Lopez. na falach średnich 188,2 I 202,2 in oraz UKF 69.92 MHz 7.00 Serwis dla rybaków 7.03 Ekspres poranny 16.05 Koncert na literę ,.D" 16.25 „Ze wszystkich stron świata" — rep. I. Bieniek 16.40 Uśmieerf w piosence — koncert 17.00 Przegląd aktualności wybrzeża 17.15 Koszalińskie spotkania muzyczne — w oprać. B. Gołembiewskiej pEłEnfiZJA 10.00 „Dama t tramwaju* flim fab. prod. CSRS 16.45 Program dnia 1^.50 Dziennik TV 77.00 „Jak ubrać Polaka" 17.30 „Gołuchów" — film prod. polskiej 17.45 TV Ekran Młodych 19 20 Dobranoc — „Przygody gąski Baibinki" IłUO Dziennik TV 20.00 Teatr Sensacji: M. Reniak Niebezpieczne ścieżki" — ode. II Wyk.: St. Niwiński. R. Pietruski. J. Nalberczak, M. Stoor, J. Zakrzeński, I. Machowski, I. Cem-brzyńska. fcykun, J. Kownas, J. Kuszewski, K. Machowski, K. Chamiec, J Bukowski. E. Karewicz M. Rayzacher. A. Nirecki, T. Zaliwski, K- Tomczak, P. Fronczewski 1 inni Po teatrze, około: 21.55 Spotkanie z H. Majdaniec (ze Szczecina) 22.25 Dziennik TV 22.40 Program na 1utro dok. KZG zam. B-229 G-3 „GŁOS KOSZALIŃSKI" — Redaguje Kolegium Redakcyjne Koszalin, ul. Alfreda Lampego 20 Telefon Redakcji w Koszalinie: centrala 62-61 do 65, „Głos Słupski" — mutacja „Głosu Koszalińskiego". Słupsk pl. Zwycięstwa 2 1 piętro. Telefony: sekretariat tepzy 1 kie równikiem — 51-95. Dział Oęło szeń — 51-95. redakcja — 54-66 Wpłaty aa prenumerate łmie sięczna — 15 zł, kwartalna — 45 zł, półroczna — 90 zł. roczna — 180 zł) nrzyjmuja urzed^ nocztowe listonosze oraz od działv „Ruch". Wydawca: Koszalińskie *Vv dawnictwo Prasowe RSW „PRASA" Koszalin, ul. Pawła Findera 27 a. centrala tel. nr 40-27. Tłoczono? KZGraf. Koszalin, ol. Alfreda Lampego 18. iGŁOS nr 229 (5985) Sfli Miasta Irlandii Północnej mów przedstawiają obraz pobojowiska. Ciągle rośnie liczba zabitych — ofiar ostatnich zajść w Belfaście, Londonderry, Newry. Setki mieszkańców Ulsteru ma ją już dość trwającej od dwóch lat „wojny domowej na r*j*y", szuliając schronięnia w Republice Irlandzkiej bądz w obozach dla uchodźców. Ale jednocześnie w wielu miastach wyrastają wciąż nowe barykady, a dzielnice katolickie otaczane są nowymi zasiekami z drutów kolczastych. L cie najwcześniej za trzy lata. Reforma lokalnego samorządu go towa będzie przypuszczalnie dopiero w 1974 roku. Niedawno zre organizowano wprawdzie słynącą z brutalności policją ulsterską, odbierając jej broń palną, jednak w trakcie ostatnich zajść znów zaczęto ją pospiesznie u-DANIEM wielu obser- licznej skupiona jest w rę-: zbrajać. ksch ulaterskich protestantów wydarzenia ostat- i monopoli brytyjskich . h dni spravżiły, że problem Kiedy jedna* upośledzeń,*Irlandii Północnej znów jest watorów, obecny kryzys w Ulsterze swym natężeniem przypomi-j na pól wieku, kiedy Wielka Brytania dokonała reform owncuprawnienia działo się tak wielokrotnie w 50-letniej hi- itUS W HELSINKACH » wydarzenia sprzad wychodzą na ulicę, by dema- ustech mieszkańców wysp 51 wieku, kiedy to gac się równouprawnienia U brytyjskich. Jak już po tyle- kroć rozważa się dylemat: rozwiązanie militarne czy po- podziału „Zielonej Wyspy 4 —— —v Zmuszony po długoletnich storn Tjisteru kierowano etyczne? W trakcie ostatniej leńczych Ir- przeciwKO mm policję i u- feriami letnimi debaty ------------?° ?c^otnlcze parlamentu brytyjskiego by- -------- . ... protestanckie oddziały spe- ły labourzystowski minister dyn zadbał wszelako o to, by P°" . nazwą „B-spe- spraw zagranicznych Stewart nie była to wyspa nazbyt spo- * 7 n^e- Pomo§^0> zaproponował jako jedyne le- ,.._i j ząd ry yjs i skierowywał kargtwo, które jeszcze pozo- do Ulsteru regularne oddziały stało jednoczenie Ulsteru z walkach wyzwoleńczych landczyków do częściowego zbrojone wycofania się z wyspy Lon ko j na: wyodrębnił mianowicie sześć hrabstw, nadal ściśle związanych z Koroną Brytyjską, w których skoncentrowała się większość ludności protestanckiej, potom- wojskowe. W liczbie 12 tysię- Republiką Irlandzką. Projekt cy zolmerzy stanowią dziś ten wywąolat _ jak to - - one — wedle obserwatorów tragedii ulstsrskiej — dodat- ków angielskich kplonizato- kowy czynnik, wzmagający rów. Jej dominacja nad eko- n?P^c_~e i. terror. Prawda, że w rezultacie trwającej z przerwami od jesieni 19G3 roku obecnej fazy zamieszek w Irlandii Północnej doszło nomicznie słabszą, dyskryminowaną pod względem politycznym i społecznym katolicką mniejszością — oto __________________^ prawdziwe Źródło ulsterskie- także po stronie katolickiej mniej go dramatu. Wbrew temu, co niekiedy przeczytać można w burżua-zyjnej prasie londyńskiej, to nie z racji „odwiecznej wrogości między katolikami a protestantami" leje się krew było do przewidzenia — gwałtowny sprzeciw ekstremistów protestanckich i dalsze zaostrzenie nastrojów. Konieczność nie tylko po- szukiwania. ale podjęcia po- szości; wyrazem tego jest choćby uaktywnienie się nielegalnej Irlandzkiej Armii Republika oskiej choć trudno porównywać jej działania z wyczynami protestan ckich bojówek osławionego pasto ra Paisleya. Nie sposób jednak oczekiwać nagłego zaniku krań-cowości, skoro mimo upływu pra-A . T j wie dwu la* od czasu, gdy Lon-na ulicach Belfastu i London- dyn zlecił władzom w uisterze derry. Ze wszech miar mylący jest także podział mieszkańców Irlandii Północnej na „lojalnych" i „terrorystów", wymyślony przez protestanckich ekstremistów gwoli postawienia poza prawem zwolenników reform społeczno--ekonomicznych, siłą rzeczy minację w gospodarce mie .zkanio rekrutujących się głównie wei> iak si