•v3:> N cwe szko ■ • i mieszken a dla nauczycie {Inf. włj Zgodnie z tradycją, jesienią część młodzieży zaczyna naukę w nowych budynkach szkolnych. W tym roku przewidziane jest oddanie dc użytku nowych siedzib szkól podstawowych w Szweminie w pow, koszalińskim i Damnie w pow. słupskim oraz domu studenta i hali warsztatowo-łaborątoryjnej Wyższej Szkoły Inżynierskiej w Koszalinie, a także biblioteki i sali gimnastycznej dla studentów Wyższej Szkoły Nauczycielskiej w Słupsku. 3 bm. w Nowym Jorku odbvło sle Dosierizenie Rady Bezpieczeństwa ONZ zwołane na wniosek Gwinei, które.* stały przedstawiciel w ON7 ambasador Abon1ave Toure {z prawej) oskarżył Portugalie o przygotowanie agresji orze ciwko jego krajowi. CAF — Umfax Posiedzenie Sekretaffatu KC PZPR WARSZAWA (PAP) 5 bm. odbyło się posiedzenie Sekretariatu Komitetu Centralnego PZPR. W7 trakcie posiedzenia I sekretarz KC PZPR EDWARD GIEREK poinformował o prze biegu spotkania pierwszych se kretarzy komitetów centralnych partii komunistycznych i robotniczych krajów socjalistycznych, a prezes Rady Ministrów PIOTR JAROSZEWICZ przedstawi! ocenę bieżącej sytuacji gospodarczej kraju. Szkołę w Szweminie buduje koszalińskie PBRol. Termin oddania budynku minął 31 lip PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIE Jakład: 132. 223 Cena 50 er m SŁUPSK _OH.GAM KW PZPR W KOSZALINIE ROK XIX Piątek, 6 sierpnia 1971 r. Nr 218 (5974) ca. Roboty jeszcze sporo. Do końca wakacji nozostał niecały miesiąc, Czy budowlani zdążą? Jeszcze wieksze obawy wyraża się w Kuratorium co do terminowego ukończenia szkoły w Damnie (wykonawcą jest — Słupskie Przedsiębiorstwo Budowlane). Z zakończonych inwestycji wymienić trzeba oddany w II kwartale br. warsztat dla Za sadnjczej Szkoły Zawodowej w Czaplinku, natomiast z trwa jących — przewidzianych do oddania w roku przyszłym — internaty ZSZ w Białogardzie i Miastku. Bardzo dobry postęp robót notuje się w Miastku Wykonawca: Szczecineckie Przedsiębiorstwo Budowla ne „Pojezierze" chce ukończyć internat przed terminem — jeszcze w tym roku i zacząć zaplanowaną na rok przyszły budowę budynku szkolnego. W grudniu br. otrzymać powinni także nową szkołę (oa-wilon wznoszony systemem gospodarczym) uczniowie z Kłanina w pow. koszalińskim. (Dokończenie na str. 2) Pamięć Hirosziay BOMBA, KTÓRA 6 SIERPNIA 1945 ROKU spadła na HIROSZIMĘ, spustoszyła nie tylko te ludne miasto japońskie (w parę dni później ten sam los spotkał Nagasaki); poraziła ona jednocześnie ludzką świadomość, której tajemna potęga atomu zaprezentowana została u samego zarania w jej najbardziej aiftyhu-manitarnej postaci. Ilość ofiar Hiroszimy i Nagasaki ocenia się na ponad 300 tysięcy, choć dokładnej liczby nie zna nikt. Jeszcze dziś setki mieszkańców Hiroszimy i Nagasaki leczą skutki choroby popromiennej a tysiące matek obawia się genetycznych zmian u swoich dzieci. Ale Hiroszima kołacze się w ludzkiej pamięci nie tylko jako. symbol atomowej zagłady, lecz haniebnej spekulacji politycznej. Argument Waszyngtpnu, że chodziło o złamanie oporu Japonii i przyspieszenie kapitulacji, okazał się w świetle faktów zwykłym kamuflażem. Nawet amerykańscy autorzy przyznali później, że masowa egzekucja na dwóch miastach japońskich przeprowadzona została w momencie, gdy wróg był właściwie powalony, a kapitulacja Birohito — kwestią dni. Strategom amerykańskim szło w istocie o coś zgoła innego: o to, by blask „atomowego słońca znad Hiroszimy" przetopić na polityczną monetę w powojennej roz- (Dokończenie na str. 2) Zbliżenie Himeiriego do Pekiiiii • Fałszywe oskarżenia pod adresem Bułgarii SOFIA, PARYŻ, KAIR informacyjne rozpowszechniły (PAP) wiadomości o mieszaniu się w , bułgarskiej ambasady w Su- W środę wieczorem agencja danie w wewnętrzne sprawy BTA nadała następujący ko- tego kraju. munikat: »^e nieprawdziwe twierdze- W związku z wydarzeniami nja zostały zdementowa-w Sudanie niektóre dzienniki arabskie ne ze strony bułgarskiej. 1 zachodnie agencje pomimo tego 2 sierpnia br. rząd sudański powtórzył w 1 oficjalny sposób te bezpod-stawne oskarżenia i zażądał, i aby ambasador Bułgarii w Ćhartumie opuścił Sudan. W związku z tym ambasada LRB w Chartumie przekazała ministerstwu spraw zagranicznych Sudanu notę, w której jeszcze raz kategorycznie zaprzecza się jakimkolwiek twierdzeniom o mieszaniu sie ambasady bułgarskiej w Chartumie w wewnętrzna sprawy Sudanu. Te poczynania rządu su-dańskiego nie leżą w interesie stosunków bułgarsko-su-dańskich i w interesie walki narodów arabskich przeciw agresji izraelskiej i imperializmowi — pisze aegncja BTA. Jak już podawaliśmy, gen. Nimeir; przyjął w środę ambasadora ChRL w Sudanie i wręczył mu „ważny list" dla Mao-Tse-tunga oraz premiera ChRL — Czou-En-laja. w sobotnim wydaniu drukuje: — „Sołtysa dzień zwyczajny" — reportaż red. A. Kielczewskiego — korespondencję z Belgradu Kazimierza B,ozbic-kiego — „Śmierć mistrza Mikołaja" — fragment misterium o Koperniku Andrzeja Turczyńskiego — „Pamiątki znad morza ciąg dalszy" J. S lipińskiej — „Dzieło roku" — felieton plastyczny M. Grud-niewskiej — przegląd wydarzeń mię dzyna rodowych pod redakcją T. Kubika — nowe książki, film. stałe kąciki — fotoreportaż A. Maślan k iewicza „Spotkanie na (Pokończenie na str. 2) * 1, f era We środę podczas uroczystego otwarcia kursu metodyki nauczania języka polskiego dla nauczycieli polonijnych, prezes Towarzystwa Łączności z Polonią Zagraniczną „Polonia", zastępca przewodniczącego Rady Państwa — prof. dr Mieczysław Klimaszewski wręczył wydane przez Towarzystwo medale pamiątkowe „POLONIA Z MACIERZĄ". Przyznano je 15 osobom — najbardziej zasłużonym nauczycielom i dzia łączom polonijnym z zagranicy a także przedstawicielom naszego województwa — zastępcy kierownika Wydziału Kultury Prez. WRN — Zbigniewowi Ciechanowskiemu i starszemu wizytatorowi średnich szkół medycznych Wydziału Zdrowia i Opieki Społecznej Prez. WRN — Czesławowi Sztymie. Na zdjęciu: z rąk prof. dra Mieczysława Klimaszewskiego odbiera medal nauczycielka z Buffalo w Stanach Zjednoczonych — Wanda Kaczmarek. W głębi (od lewej) — przewodniczący WK FJN, poseł na Sejm — Józef Maci-chowski i I sekretarz KW PZPR, poseł na Sejm — Stanisław Kujda. (bo) Fot.: J. Piątkowski Ziemi NOWY JORK (PAP) Jak już informowaliśmy w środę o godz. 22.33 amerykański statek kosmiczny „APOLLO-15" wszedł na trajektorię Księżyc — Ziemia. W czwartek o godz. 2.34 czasu warszawskiegp astronauci — David Scctt, Alfred Worden i James Irwin udali sie na 3-godzinny odpoczynek. W tym czasie statek znajdował się w odległości 362 tys. km od Ziemi i 20.100 km od Księżyca. Wystrzelony w środę przez Izraelskie władze okupacyjne [ ———--- kontynuują akcję wypędzania ty- j tk » • * * • sięcy Arabów w strefie Gazy. Wy j Problemy PW. lOCsOCSlinskieffO sadzono już w powietrze por 100 arabskich domów, a ich miesz kańców przesiedla się do specjalnie tworzonych obozów na Pustyni Synajskiej. Na zdjęciu: żołnierze Izraelscy na terenie obozu dla uchodźców arabskich gdzie wyburzono już znaczną ilość domów. CAF — Photofaac NA KREMLU * MOSKWA Jak podała agencja TASS, przewodniczący Rady Ministrów ZSRR Aleksiej Kosygin przyjął w czwartek na Kremlu ambasadora Indii Kri sznarao Szivarawo Szelvanka-rę. Spotkanie odbyło się w przyjacielskiej atmosferze* TBLiaiRAPK3%NYM ; SKRtfClE SPOTKANIE BAHR — KOHI; * BONN W czwartek 5 bm. przed południem rozpoczęła się w Bonn kolejna, 15. rozmowa między sekretarzem stanu przy Radzie Ministrów NRD Michaelem Kohlem i sekretarzem stanu w urzędzie kanclerskim Egonem Bahrem. PRÓBY NUKLEARNE * PARYŻ Jak podaje AFP, na francuskim poligonie atornowjT.i na Pacyfiku dokonano nowej serii próbnych wybuchów nuklearnych. W związku z tym strefa szerokości 120 mil morskich wokół wyspy Mururoa została ogłoszona za niebezpieczną. Prognoza pogody Zachmurzenie niewielkie lub u-miarkowane, miejscami — zwłaszcza w dzielnicach północno-zachodnich i zachodnich — okresami duże, z przelotnymi deszczami i lokalnymi burzami. Temperatura maksymalna od około 23 stopni na północnym zachodzie do około 28 stopni na południu. Wiatry słabe i umiarkowane, przeważnie z kierunków południowych i południowo-za-chodnichu Pierwsza faza wlefnomlzacji czyli... nic sią ni© zmieniło WASZYNGTON, PARYŻ (PAP) Jak wynika z uzupełniających relacji o środowej konferencji prasowej w Białym Domu, prezydent Nixou o-świadczył, że pozostałe jeszcze w Wietnamie Południowym wojska amerykańskie zajęły „pozycje obronne". W kilka godzin po konferencji zabrał w tej sprawie głos sekretarz obrony Laird i Nawiązując do słów Nixona powiedział, że należy to rozumieć w tym. sensie, iż „bojowa rola" amerykańskich sił lądowych w tym kraju jest obec- nie „prawie że zakończona". Ma to również oznaczać, że zakończyła się „faktycznie" L:erwsza faza tzw. wietnami-zacji wojny. Laird dodał jednak, że nie chodzi bynajmniej o koniec walk zbrojnych w ogóle. Trwać będzie aktywność lotnictwa USA, a ponadto amerykańskie jednostki wojskowe będą nadal „aktywnie ochraniać" amerykańskie bazy i środki logistyczne. Sam Nixon unikał wyraźnych sformułowań w tej sprawie, a koła oficjalne Białego Domu podkreślają, że (Dokończenie na str. 2) Alfreda Wordena na orbitę okoioksiężycową minisatelita funkcjonuje bez zastrzeżeń. Satelita przez rok przekazywać będzie na Ziemię dane dotyczące m. in. grawitacji Księżyca i Ziemi czy promieniowania słonecznego. Misja „APOLLO-15" praktycznie została zakończona W czwartek o godz. 16.29 czasu warszawskiego Alfred Worden opuścił kabinę statku i udał się na „spacer" w kosmosie. Spacer kosmiczny, jaki odbył Worden, nie jest innowacją. Przypomnijmy, że po raz pierwszy wyczynu tego dokonał 19 marca 1965 r. kosmonauta radziecki Aleksiej Leo-now, członek załogi statku kosmicznego „Woschod-2" Jego kosmiczny spacer trwał 5 minut. Dziś, 6 sierpnia wieczorem załoga statku „APOLLO-15" obserwować będzie i fotografować zjawisko podwójnego zaćmienia — Księżyca i Słońca. W sobotę o godz. 21.46 czasu warszawskiego po 295 godzinach i 12 minutach lotu David Scott, James Irwin i Alfred Worden wylądują na Pacyfiku, 540 km od Honolulu. Przewidywania meteorologiczne dla rejonu lądowania zapowiadają zachmurzenie niewielkie, dobrą widoczność i fale dochodzące do 2 metrów wysokości. W Kambodży nadal toczi- się walki s?f' patriotycznych żimowa arimą sńjyoriską. Zacięte boje toczą się" o opanc t re- HH ■JHIIHHFanowaną przez oddziały patriotyczne szosę nr 1 łączącą Sajgon z Fhnom Fe uh. Na zdjęciu: żołnierz sajgoński obserwuje rejon walk bombardowany przez lotnictwo amerykańskie i sajgorskie. *LAF — Photofax Groźny pożar w sycylijskiej rafinerii RZYM (PAP) W rafinerii „Rasiom" w sycylijskim porcie Augusta wybuchł w środę groźny pożar. W pewnym momencie na oczach wielu świadków eksplodował włoski tankowiec ,,Punta Ala". W krótkim cza sie pożar ogarnął drugi tankowiec — jównież włoski — „Mes-sina". Sytuacja była bardzo groźna, gdyż w porcie znajdowało się o-koło 20 tankowców, które natychmiast zostały wyprowadzone na pełne morze. Jeden z nich musiał ominąć „Punta Ala", wokół którego płonęła szeroko rozlana na powierzchni wody benzyna wysokooktanowa. Tymczasem marynarze z pokładu „Messiny" opuszczali w popło chu statek, usiłując wpław dostać się do brzegu. W międzvcza-sie zerwały się cumy „Punta A-la" i płonący statek pcdryfował do środka basenu środkowego. Sko ro tylko pożar na statku wygasł, ruszyły do akcji holowniki, aby cdcirgnąć spalony wrak i oczyścić port. Podczas pożaru poniosły śmierć 3 osoby, 5 zostało rannych, a 2 są zaginione. Spośród personelu rafinerii nie było żadnych ofiar. J Stn 2 ? GŁOS nr 218 (5974) WK * SPOŁECZEŃSTWO POLSKiE, wraz z wszystkimi postępowymi siłami na świecie, nadal protestuje przeciwko terrorowi w Sudanie. Odbyły się dalsze wiece protestacyjne w wielu zakładach pracy na terenie kraju. M. in. ponad tysiąc osób u-czestniczyło w wiecu w fabryce obrabiarek kombinatu „H Cegielski" w Poznaniu, ponad 7000 — w Warszawskiej Fabryce Pomp, blisko 2,5 tysiąca — w Hucie im. Dzierżyńskiego w Dąbrowie Górniczej. Rezolucje protestacyjne uchwalili również uczestnicy szeregu obozów studenckich oraz Centralnej Szkoły Aktywu ZSP w Olsztynie. * W SZCZECINIE ODBYŁ SIĘ POGRZEB WIKTORA PA-KALKO, kontrolera MPK, który stracił życie w wyniku chuligańskiej napaści. Dla uczczenia pamięci zmarłego nastąpiła na chwilę przerwa w komunikacji miejskiej. — o godz. 10.15 stanęły tramwaje i autobusy* .Jednocześnie zostały uruchomione dźwiękowe sygnały wszystkich miejskich pojazdów. -¥■ ZA MIESIĄC — 5 WRZEŚNIA odbędą się w Opolu Centralne uroczystości dożynkowe, w których weźmie udział blisko 25 tys. gości dożynkowych, przybyłych ze wszystkich stron kraju. O przygotowaniach do ogólnopolskich dożynek i ich programie poinformowano na konferencji prasowej w Warszawie, zorganizowanej przez CZKR. * DO MOSKWY PRZYBYŁA DELEGACJA KOMISJI ENERGII ATOMOWEJ USA, która odwiedzi atomowe ośrodki nauko-wo-badawcze ZSRR. Na czele delegacji stoi laureat nagrody Nobla, Glenn Seaborg. * NA GIEŁDACH WALUTOWYCH PARYŻA I LONDYNU zanotowano dalszy gwałtowny spadek kursu dolara. Zarówno w Paryżu jak i w Londynie dolar wymieniano po najniższym dopuszczalnym kursie. Bank Francji wydał wszystkim bankom zakaz zakupu spekulacyjnych dolarów i innych „niepewnych" walut. * JAK OŚWIADCZYŁ ministeT spraw zagranicznych Peru, gen. Mercado Jarrin, Peru zamierza nawiązać stosunki dyplomatyczne z ChRL i wznowić stosunki dyplomatyczne z Kubą. * AGENCJA REUTERA powołując się na ogłoszony w Ankarze komunikat podaje, że Turcja uznała Chińską Republikę Ludową, a równocześnie zerwała stosunki z Tajwanem. ChRL i Turcja postanowiły nawiązać stosunki dyplomatyczne na szczeblu ambasadorów. MBSt iOSIM (Dokończenie ze str. 1) grrywce z radzieckim mocarstwem. „Bomba atomowa rzucona na Hiroszimę i Nagasaki — skonstatuje laureat Nagrcdy Nobla, prof. Blackett — była nie tyle ostatnim aktem II wojny światowej, ile pierwszą wielką operacją w zimnej wojnie przeciwko Rosji". Była to przy tym operacja o tyle spóźniona, że Związek Radziecki od dawna prowadził własne badania atomowe, które wkrótce uwieńczone zostały powodzeniem. Jednak uruchomiony w następstwie Hiroszimy atomowy wyścig zbrojeń okazał się nie do cofnięcia. Prowadził do rozwoju broni jądrowych coraz nowocześniejszych i doskonalszych, wobec których bomba z Hiroszimy, acz miała siłę wybuchu większą niż wszystkie bomby zrzucone przez aliantów na hitlerowskie Niemcy, jawi się dziś jako liliput wśród olbrzymów. Wydatki na jej dalszą modernizację stanowią naj poważniejszą pozycję w budżetach wojskowych mocarstw nuklearnych i sięgają 50 miliardów dolarów rocznie. Sama zaś ilość nagromadzonej obecnie broni jądrowej wystarcza, by ludzkość unicestwić wielokrotnie. Świadomość skutków nuklearnego kataklizmu, który w stanie obecnego nasycenia atomowego mógłby się rozpętać nawet w drodze przypadku, jest omalże powszechna. Instynkt samozachowawczy człowieka każe mu czynić wszystko, by wyzwolone przez ludzki umysł siły nie obróciły się przeciwko niemu samemu. A przecież — mimo wszelkie wysiłki, a-pele, ostrzeżenia i prowadzone od lat rozmowy rozbrojeniowe, wciąż brak jest gwarancji, iż moloch atomowych zbrojeń zostanie ostatecznie spętany. Dzięki inicjatywie państw socjalistycznych udało się co prawda częściowo ograniczyć rozmiary tego wyścigu. W rezultacie zawartego przed ośmiu laty w Moskwie układu o zakazie doświadczeń atomowych w atmosferze, przestrzeni kosmicznej i pod wodą — radioaktywność na naszym globie została zredukowana. Kolejną antyatomową zaporą stał się układ sprzed trzech lat o nierozprzestrzenianiu broni nuklearnej na państwa trzecie. Wreszcie od blisko dwóch lat między radzieckim i amerykańskim supermocarstwem toczą się rozmowy, zmierzające do powstrzymania tempa uruchamiania nowych nuklearnych broni strategicznych. Ale powszechny i całkowity zakaz broni masowej zagłady także dziś, w 26 lat od Hiroszimy, pozostaje nadal jedynie nadzieją. Jest to jeszcze jeden powód, dlaczego tak wciąż żywa jest w nas pamięć tamtej tragedii. Pragnęliśmy i pragniemy, by nie mogła się ona powtórzyć nigdy więcej. (AR) « (kd) Młodzież z NRF z wizytq w Polsce WARSZAWA (PAP1 4 bm. w Zarządzie Głównym ZBoWiD odbyło się spotkanie gru py młodzieży z Niemieckiej Repu bliki Federalnej z kierownictwem tej organizacji. Jest to postępowa młodzież niemiecka z Manheimu, zrzeszona w Landes.iugendringu Badenii - Wuertenbergii która prze bywa z kilkunastodniową wizytą w Polsce pragnąc zapoznać się z ży ciem i problemami naszego kraju. Grupie młodzieży niemieckiej przewodniczy sekretarz Stadtju-gendringu z Manheimu — Bernhard Floeck. Gości powitał zastępca sekretarza generalnego ZG ZBoWiD Hen ryk Matysiak. Grupa młodzieży zachodnionie-mieckiej zwiedziła już Wrocław i Warszawę. W czasie dalszej podróży po Polsce uda się do Gdańska, Krakowa i Oświęcimia. Amerykańsko-ra kompromis w Gsnewie Prowokacja neonazistów w Berlinie Zach. BERLIN (PAP) Jak po(dała agencja ADN, członkowie partii neonazistowskiej zbezcześcili w nocy z środy na czwartek tablicę pamiątkową ku czci Karola L/iebknechta i Róży Luksemburg w Berlinie Zachodnim. Płyta z brązu została zdemontowana, a następnie wrzucona przez okno do lokalu, w którym zbierali się zazwyczaj członkowie postępowych organizacji Berlina Zachodniego. Sprawcy prowokacji zbiegli. Tablica pamiątkowa na cześć K. Liebltnechta i R. Luksemburg została odsłonięta 26 lipca br. w pobliżu miejsca, gdzie 15 stycznia 1919 r. zamordowani zostali przez reakcyjny korpus ochotniczy przywódcy międzynarodowego ruchu robotniczego — Karol Liebknecht i Róża Luksemburg. ROZMOWY BIJEDICZ — MANESCU * BELGRAD W stolicy Jugosławii przebywa minister spraw zagranicznych Rumunii Corneliu Manescu, który spędza w tym kraju urlop. Ministra Manescu przyjął przewodniczący Związkowej Rady Wykonawczej SFRJ, Dżemal Bijedicz. Przeprowadzono rozmowę na temat sytuacji międzynarodowej i dalszej współpracy między obu krajami. Zakaz BONN (P-AP! Rzecznik rządu zachodnio-niemieckiego podał do wiadomości, że 3 mocarstwa zachodnie (USA, W. Brytania i Francja) w porozumieniu z rządem NRF wydały całkowity zakaz rozpowszechniania informacji nt. rozmów przedstawicieli 4 wielkich mocarstw w sprawie Berlina Zachodniego. Rozmowy te trwają od 16 miesięcy i weszły w stadium końcowe. 27. runda tych rokowań. zapowiedziana na 10 sierpnia, ma być jedną z najważniejszych. ELASTYCZNE POZYCJE NOWY JORK (PAP) Komentując wymianę o-świadczeń między Waszyngtonem a Pekinem na temat przedstawicielstwa ChRL w ONZ dziennik „New- York Times*' pisze, że „pod osłoną ostrej polemiki i propagandy j przywódcy chińscy formułują elastyczne pozycje polityczne, jakie zajmą podczas rozmów z prezydentem Nixonem. Wprawdzie Chińczycy twierdzą, że zamierzają pozostać na swych dotychczasowych pozycjach politycznych, to jednak istnieją wyraźne o-znaki, że pozostawiają oni i sobie i Amerykanom pole do manewrowania". W kołach obserwatorów ONZ wyrażana jest opinia, że cała sprawa obecności*" ChRL w ONZ zostanie uregulowana jeszcze przed wizytą Nixona w Pekinie, Zbliżenie Nimeiriego do Pekinu (Dokończenie ze str. 1) Agencja France Presse powołując się na koła, zbliżone do kancelarii prezydenta, pisze, iż gen. Nimeiri wyraził ambasadorowi ChRL podziękowania za stanowisko Chin wobec wydarzeń z 19 lipca. Jak wiadomo, prasa chińska anii słowem nie wyraziła dotychczas swego potępienia wobec aresztowań i egzekucji komunistów i patriotów Sudanu. Tymczasem represje wobec postępowych działaczy Sudanu nie ustają. Jak informuje agencja AFP, w Chartumie aresztowano pod zarzutem u-czestnictwa w zamachu stanu 22 urzędników ministerstwa irygacji. Agencja MENA powołując GENEWA (PAP) Na środowym posiedzeniu Komitetu Rozbrojeniowego de legacje ZSRR i USA zgłosiły analogiczne zrewidowane projekty konwencji, przewidującej zakaz rozszerzania, produkowania i gromadzenia zapasów broni bakteriologicznej (biologicznej) i substancji trujących do celów wojennych, jak również zniszczenie już istniejących zapasów tego rodzaju broni. W imieniu współautorów projektu — państw socjalistycznych — wystąpił szef delegacji radzieckiej Roszczin, przedstawiając jego główne tezy. Podkreślił on przy tym, że należy prowadzić nadal konstruktywne rokowania na temat całkowitego zakazu i wyeliminowania z życia ludzkości wszelkich chemicznych środków walki. Przedstawiciel Stanów Zjednoczonych złożył ze swej strony projekt o identycznym brzmieniu. Oba prejekty zostały u-zgodnione w ramach kompromisu, który okazał się konieczny wobec rozbieżności w interpretacji pojęcia Mbroń chemiczna". Amerykanie nie chcieli uznać za broń chemiczną gazów łzawiących, jak również kwestionowali zaliczenie do tej broni herbicydów. Ostatecznie zaniechano użycia ogólnego terminu „broń chemiczna". STOSUNKI WKRÓTCE PROCES ELLS3ERGA NOWY JORK (PAP) Dr Daniel Ellsberg, były pracownik departamentu stanu Stanie prawdopodobnie 16 sierpnia br. przed sądem w Los Angeles pod zarzutem nielegalnego posiadania i rozpowszechniania tajnych dokumentów Pentagonu.' Dr Ellsberg przekazał, jak pamiętamy prasie amerykańskiej sławetny ra port Pentagonu w sprawie wojny indochińskiei, którego opufilikowa nie wywołało olbrzymie poruszenie na całym świecie. ZSRR — Chiny MOSKWA (PAP) Władimir Nowikow, zastępca przewodniczącego Rady Ministrów ZSRR przyjął w czwartek na Kremlu rządową delegacje handlową ChRL z wiceministrem handlu zagranicznego tego kraju — Czou Hua-min, która przybyła do Moskwy, aby o odpisać porozumienie w sprawie wymiany handlowej i płatności miedzy ZSRR a ChRL. W czasie rozmowy poruszone zostały problemy stosunków handlowych między obu krajami. „KOSMOS-432" * MOSKWA W czwartek w Związku Radzieckim wystrzelono kolejnego sztucznego satelitę Ziemi — „KOSMOS-432". się na sudański dziennik „Al Sahafa" doniosła, iż wkrótce uda się do Pekinu delegacja osobistości sudańskich dla przeprowadzenia rozmów w j sprawie zacieśnienia stosun- , ków między Pekinem a Chą^,- j tumem. PROBLEMY PIW. INDOCHIŃSKIEGO ...mc się nie zmienił® (Dokończenie ze str. 1) termin „bojowa rola" jest „ogromnie skomplikowany", wobec czego jego nadużywanie mogłoby stworzyć „dwuznaczne sytuacje". W Wietnamie Południowym doszło do sporadycznych starć między partyzantami a oddziałami reżimu sajgońskiego. Odnotowano m. in. potyczkę w prowincji Quang Ngai. W Ciężarówką wjechał do... kawiarni (Inf wł.) Osobliwy wypadek drogowy zda rzył się w ubiegłą środę na jednej z ulic Bytowa. Samochód ciężarowy nieostrożnie prowadzony przez Zdzisława B. wjechał na chodnik niszcząc metalową barierkę odgradzającą chodnik od jezdni i wpadł w witrynę kawiarni „Pomorska" zatrzymując się dopiero wewnątrz lokalu. Cztery osoby przebywające w pomieszczeniu kawiarnianym doznały lek kich obrażeń ciała. (woj) ZGINĄŁ NA TORACH (Inf. wł.) W ubiegłą środę późnym wieczo rem na stacji kolejowej w Korzy-biu (pow. miastecki) przejeżdżaią-cy pociąg potrącił 37-letniego Donata S. zamieszkałego w tej miej scowości, który przechodził przez tory. Mężczyzna poniósł śmierć na miejscu. (woj) Kambodży w dalszym ciągu terenem walk między patriotami khmerskimi a sajgończy-kami były okolice miejscowości Chipou. Amerykańskie samoloty „B--52" zbombardowały w środę obszary Wietnamu Południowego, przylegające do granicy z Laosem. Atak wymierzony był przeciwko domniemanym pozycjom sił wyzwoleńczych. Wspomniany obszar ostrzeliwany był również przez helikoptery amerykańskie. W czwartek odbyło się w Paryżu kolejne, 124. plenarne posiedzenie czterostronnej kon ferencja w sprawie Wietnamu. .Jak donosi agencja AFP z Sajgonu, sąd najwyższy Wietnamu Południowego nie zatwierdził w czwartek kandydatury marionetkowego wiceprezydenta Cao Ky w wyborach prezydenckich, które "mają się odbyć 3 października br. P0 tej decyzji pozostało więc dwóch kandydatów: marionetkowy prezydent — Yan Thicu i generał Yan Minh. Reuter Katastrofa kolejowa pod Belgradem BELGRAD (PAP) % W środę późnym wieczorem 15 km ,na południe od Belgradu w pobliżu wsi Vrcin wydarzyła się tragiczna katastrofa kolejowa, w której poniosło śmierć co najmniej 40 osób, a 70 zostało rannych. Zderzył się tam pociąg towarowy z łukstoruedą. Śmiertelne poraienie piorunem (Inf. wł.) Podczas gwałtownej burzy połą czonej z silnymi wyładowaniami atmosferycznymi, w środę została śmiertelnie porażona piorunem w Połczynie 42-letnia mieszkanka tego miasta Helena S. (woj) w obscay w Gh IŁ LONDYN (PAP) Agencja Reutera wznawia pracę swego biura w Pekinie. Korespondentem agencji zostanie 34--ietni Szkot, James Pringle. Działalność biura agencji Reutera w Pekinie została zawieszona, w paź dzierniku 1969 r„ gdy władze chin skie zwolniły ówczesnego korespondenta, Anthony Greya z ponad dwuletniego aresztu domowego. Od tamtej pory placówka pekińska, była nieobsadzona. James Pringle zakończył właśnie swą działalność jako korespon dent Reutera w Sajgonie. Był on ponadto wysłannikiem swej agencji na Kubę. W dniu 4 sierpnia 1971 roku zmar! Antoni Uchterow.cz inspektor Cechu Rzemiosł Różnych w Białogardzie Wyrazy współczucia ŻONIE i RODZINIE składają ZARZĄD I ADMINISTRACJA CECHU W BIAŁOGARDZIE ■iowe szkoły i mieszkania lila nauczycieli (Dokończenie ze str. 1) Budowane tym samym systemem pawilony szkolne oddano już w Gościnie w pow. kołobrzeskim i Karsinie w pow. sławieńskim, na ukończeniu jest pawilon szkolny w Par-nowie w pow. koszalińskim. Nauczyciele naszego województwa' otrzymać mają w bie żącym roku 92 mieszkania o łącznej liczbie 335 izb. Buduje się je ze środków SFBSil. W tej liczbie mieszczą się też wznoszone we wszystkich powiatach domki typu „Mikołajki". Dotychczas oddano 13 mieszkań (47 izb). Jak nas po informowano w kuratorium, przy pozostałych prace są zaawansowane. Na mieszkania w „Mikołajkach" nauczyciele czekają już długo. W tym roku budowa domków musi być sfinalizowana. (bo) Zmsri ieEitierz TADEUSZ MHKOHłSKI * Inni ranni z Czechowic powracają do zdrowia KATOWICE (PAP) Mimo zastosowania najbardziej nowoczesnych metod i środków leczniczych ora2 ogromnego wysiłku lekarzy i pielęgniarek. 4 bm. zmarł w szpitalu nr 5 w Katowi-cach-Wełnowcu żołnierz. Tadeusz Jankowski, jeden z bohaterskich uczestników akcji ratunkowej w czasie pożaru rafinerii nafty w Czechowicach-Dziedzicach. Stan zdrowia pozostałych trzech rannych, przebywających w katowickim szpitalu jest dobry. Prze widuje się, że pracownicy rafinerii:' Kazimierz Beczała i Stanisław Przybyła opuszcza szpital w ciągu najbliższych 10 dni. Znaczną poprawę notuje się w stanie zdrowia członka OSP — Tadeusza Wy s ogląda. W dwóch szpitalach w Bielsku--Białej oraz w sanatorium „Sta-lownik" przebywa jeszcze 7 rannych. Stan jednego z nich .— nauczyciela z Czechowic — Wilhelma Budnioka jest nadal ciężki. Stan zdrowia pozostałych systematycznie się poprawia. WICHURA NAD PARYŻEM t * PARYŻ Liczba śmiertelnych ofiar wi chury, która w środę przeszła nad Paryżem, wzrosła do 10, gdy w jednym ze szpitali paryskich zmarł 40-letni Algierczyk, operator dźwigu przewróconego przez wiatr. SPORT © SPORT ZAMIAST REKORDU EUROPY — REKORD POLSKI Ostatnia próba naszych lekkoatletów przed mistrzostwami Euro py w Helsinkach, rozebrany wczo raj mityng na stadionie Skry w Warszawie, odbył się w znacznie słabszej obsadzie niż zapowiadano. Nie przyjechali zawodnicy USA, nie startowało wielu naszych reprezentantów na ME. Kil ka konkurencji miało jednak bardzo interesujący przebieg:. Przede wszystkim pchniecie kulą, w związku ze zgłoszona przez Władysława Komara próba pobicia re kordu Europy. Atak na rekord Europv nie udał się. ale Komar wynikiem 20.55 poprawił swój dotychczasowy rekord Polski. Komar miał wspaniałą serię: 20.37, 20.20, 20.32, 20.55 (piąta próba spalona a z szóstej zrezygnował). Na wysokim poziomie stały biegi plotkarskie. Na 100 m ppł pań Straszyńska jeszcze raz potwierdziła swoja supremację nad No-wakową i Sukniewicz. Czas Straszyńskiej — 12,8 jest drugim w tym roku wynikiem na świecie. Na 110 m ppł wśród mężczyzn zwyciężył M. Wodzyński z doskonałym rezultatem 13,6 przed Jóźwikiem — 13,8 i L. Wodzyńskim — 13,9. Znajdujący się w świetnej formie Nowosz pokonał na 100 m (czas 10,3) doskonałego sorintera z Wybrzeża Kości Słoniowej — Kone. Bieg na 100 m pań rozegra no w dwóch seriach. W pierwszej zwyciężyła Nowak a w drugiej, silniej obsadzonej — Szewińska — 11,3. Wśród oszczepniozek zwyciężyła Jaworska — 58,28 przed Gryziecka — 58,02. W innych konkurencjach uzyskano przeciętne rezultaty. W mityngu uczestniczyły także lekkoatletki koszalińskie: R. Rolska z Iskry Białogard (na 109 i 200 metrów) oraz A. Bukis z Orla Wałcz. Bukis w biegu na 800 m zajęła doskonałe 3. miejsce uzyskując czas 2,10,5. Jest to nowy rekord okręgu koszalińskiego. W biegu tym zwvciężyła Kołakowska — 2.10,1 przed Doborzyńską ~ 2.10,3. (par)f 'GŁOS nr 218 (5974) Str. 3 Śladem dyscypliny i odpowiedzialności Kłopoty „Kapeny" Nazywają go kliniką autobusów. Czasem dodaje się, że jest to jedyny tego rodzaju zakład w kraju, bo tylko w Słupsku robi się kapitalne naprawy autobusów. Rzadziej natomiast, mówiąc o tym zakładzie, podkreśla się to, że istnieje olbrzymie zapotrzebowanie na tę produkcję, że do« „Kapeny" ustawiają się kolejki, że zgłoszeń na naprawy jest dwakroć więcej, niż można ich przyjąć. Ten ostatni wzgląd kierował naszym wyborem „Kapeny" jako celu reporterskiego zwiadu. Chcieliśmy przekonać się, jakie współzależności istnieją między dyscypliną pracy a aktualnymi możliwościami produkcyjnymi. OWY, od zbudowany Młoda załoga, średnia wieku nie przekra cza tu 26 lat. Gdy zaczynam rozmowę od pytania o dyscypliną pracy, raj pierw pada wymijające: ^ „załoga się konsoliduje, toteż dys wydawanych części, sprawdza nie, co się z nimi stało. Wtedy nie będzie owych okazji, a przynajmniej będzie ich mniej*. Żeby nie sięgać daleko, można się powołać na przykład pobliskiej stoczni w Ustce, która miała podobne kłopoty, a-le z blachą. Gdy wprowadzono ostrzejsze rygory w rozliczaniu pracowników z pobranej blachy, zabrakło „okazji". I znowu wracamy do począt kowego stwierdzenia: załoga Pierwszy rok „Słupskiego Obuwnika (Inf. wł.) Zaczęło się od jednodniówki „Słupski Obuwnik", wydanej w lipcu 1969 roku. Później, po długotrwałych staraniach, 1 sierpnia 1970 roku wyszedł znów „Słupski O- "| OWY, od podstaw mówi przysłowie, czynią zło-jlft I zbudowany zakład, dzieją. Bo niby na co komu Wk ! Młoda załoga, śred- przyda się jakaś część autobu mj nia wieku nie przekra su? A jednak. Wynosi się re-ł* — +„ w i„4- fiektory, bo pasują do warszaw, wykrada się łożyska i in się konsoliduje. Nie można po ne części. O faktach złodziej- wiedzieć, żeby ten proces już stwa, nazwijmy to wreszcie się zakończył. Pracownicy z po imieniu, powiadamia ko- dnia na dzień porzucają pracę. cyplina pozostawia jeszcze tro menda milicji. Czasem sprawa Dzieje się tak od pory siano- chę do życzenia.Z roku na rok wydaje się na miejscu. Ostat- kosów po wykopki. W tym o- jest lepiej". — Jeszcze w ze- nio przychwycono na gorącym kresie niemal codziennie dwie szłym — mówi przewodniczą- uczynku pracownika, który u- — trzy osoby przychodzą po cy Rady Robotniczej, Jerzy An kradł 6 łożysk (sztuka kosztu- natychmiastowe zwolnienie. drzejewski — plagą były tu- je 1500 złotych). Dodajmy, że To grupa tzw. chłopo-robotni- taj wyjścia na przepustki. Wy dla zakładu przedstawiają o- ków, którzy wracają teraz do dawano je bez specjalnych ne jeszcze większą wartość, bo pracy na roli. Dyrekcja jest trudności, nie żądając później ciągle ich za mało, ich brak postawiona w sytuacji przymu wyjaśnień. Część pracowni- dezorganizuje produkcję. sowej, zgadza się, bo pracow- ków rzeczywiście musiała Nowa dyrekcja (w ostatnim nik i tak nie będzie czekał na się zwalniać na godzinę czy roku zmieniło się kierownic- zgodę, nie przyjdzie do pracy. dłużej, by załatwić swoje waż two zakładu) dąży różnymi A przecież praca w „Kapenie" ne życiowe sprawy, część nad- drogami, by temu skutecznie należy do popłatnych, średnia używała tego. Zdarzały się przeciwdziałać. Zastępca dy- miesięczna pracownika fizycz- przypadki, że brano przepustki rektora do spraw technicznych nego wynosi tutaj 2400 zło- na cały dzień, żeby, jak się inż. Jerzy Rok pyta: — Co, tych. później okazało... zrobić prą- mamy wszystkich rewidować? Rotacja pracowników jest nie. Od tego roku nie pobłaża Nie sposób, bo uczciwi pracow tu duża. W ciągu roku zmie- się już takim praktykom. Co nicy, jest ich większość, mo- niło się 40 proc. załogi! Czyni kwartał na kaeserze analizuje gliby się poczuć dotknięci ty- się kroki zaradcze. M. in. przy się problemy dyscypliny pra- mi podejrzeniami. Pewnym wiązują się do zakładu ci, któ cy. Wprowadzono też obowią- rozwiązaniem byłoby utworze rzy otrzymali wkłady na spół- zek poświadczenia pobytu w nie straży przemysłowej. Za- dzielcze mieszkania. W ze- urzędzie, do którego wybiera kład ma tzw. chodliwe części, szłym roku wyasygnowano na się pracownik na przepustkę, choćby takie ozdobne listwy ten cel 600 tys. zł. Umocnieniu Wydaje się je raczej w wyjąt- w kształcie litery »V" które stałego trzonu załogi służy też kowych sytuacjach, nie można przyczepia się na tzw. fwrtuchy przyzakładowa szkoła. Jej ab- ich też teraz otrzymać bez ak- samochodów osobowych. Gi- solwenci zostają w zakładzie i1 Produkcja, warunki so- ceptacji. bezpośredniego przeło ną nagminnie. Zgłoszono do wcale nie są gorszymi pracow cj a Ino - b y towe, stosunki mię- żonego. Sporządza się ponadto Ministerstwa Spraw Wewnętrz nikarai „od starych". miesięczne analizy na poszczę- nvch wniosek o feff buwnik" — tym razem jako dwutygodnik, organ Samorządu Robotniczego Północnych Zakładów. Początkowo gazeta wychodziła w objętości 4, a obecnie —8 stron. W naszym województwie jest to jedyna gazeta zakładowa, trudno więc porównywać ją z innym podobnym organem. „Jedynaczka" wychodzi w nakładzie prawie 4 tys. egzemplarzy, a więc praktycznie otrzymuje ją każdy pracownik fabryki. Kolegium redakcyjne pod przewodnictwem mgr Haliny Konopkowej ma powody do osobistej satysfakcji. „Słupski Obuwnik" żyje bowiem sprawami swego zakładu, mówi o sprawach, interesujących za- dzyludzkie. sport, wypoczy-utworzenie Mimo to notuje się zjawisko Viek' nauka- sylwetki przodu- rr\ "S r* /-\ t r _ •___.i___•_ __ ttt i Ir Attr A -rs « jących pracowników, racjona lizatorów. wynalazców — to tylko niektóre sprawy z dłu-listy problemów, poru- gólnych wydziałach i kierowni straży przemysłowej. Zgody niepokojące. W pierwszym cy mają okazję poiownac ra — nie otrzymano, choc powoły— półroczu było aż 4 tys. nif>— porty, wyciągnąć wnioski na wano się na to, że w podob- usprawiedliwionych godzin. najbliższe tygodnie. Nie ma co nych zakładach istnieją takie Dra<"*v Średnio na 1 oracow— ^ ukrywać, początkowo ludzie strąże. S[k/~ 5 godzin To dużp W ^nyćh przez „Słupskiego narzekali na zaostrzone rygo- Osobiście sądzę, że nie jest tym czasie można toyreriibnto i Obuwnika". Zakład jest mło- ry, ale ci, którzy pracowali najskuteczniejsze wyjście: wać trzy autobusy, każda na- I bez tradycji, więc gaze- rzetelnie i rnusieii patrzeć na kosztowne, a poza tym do- prawa byłaby warta ponad ta zwraca szczególną uwagę tych, wymigujących się od ro świadczony złodziej prędzej 200 tys. złotych. W tych stra- | na podnoszenie kwalifikacji _ e_n U_ upilnuje strażnika niż on jego* conych godzinach zawiera się | * Poprawę jakości pro- nia przewodniczący Rady Ro- Wydaje mi się, że konieczne jeden z większych problemów i Aukcji, przekazując sygnały botniczej sytuacja poprawia jes{. bardziej dokładne, wręcz zakładu, który musi się docze ! rynku się z miesiąca na miesiąc. rygorystyczne rozliczanie pra- kać rozstrzygnięcia. Przesledzmy jednak próbie- cowników z pobranych materia my dyscypliny pracy w słupskiej „Kapenie" niejako chronologicznie, od momentu gdy podbija się kartę pracy. Nie wszyscy mają na niej zaznaczone punktualne przybycie do pracy. Okoliczności zmuszają do tolerowania systematycznych spóźnień. Ot, chociażby na wydziale P-l zwanym „ser cem zakładu", gdzie wykonuje się najważniejsze prace przy karoserii. 80 proc. pracowników tego wydziału dojeżdża. Niektó rzy z odległych od Słupska miejscowości: Koszalina, Lęborka, Bytowa, Darłowa. Pracownik dojeżdżający codziennie do pracy, tracący na to i po cztery godziny, zmęczony podróżami nie będzie pracował w pełni efektywnie. Różnice między czasem nominalnym a rzeczywistym pracy będą spore. Kierownictwo „Kapeny" stara się jakoś złagodzić to zjawisko i dąży do tego, by pracownicy z odległych miejsco wości zamieszkali na stancjach. Oferują korzystne warunki. Za każdą dobę zakład płaci 20 złotych, pracownik dopłaca tylko pięć złotych. To dość wstydliwa sprawa, ale nie wolno jej ukrywać. Wydawałoby się, że w zakładzie remontującym autobusy nie ma „łakomych kąsków", nie ma więc okazji, które, jak OSOBLIWE I CJEKAWE łów, skrupulatna ewidencja ewa Świetlik Najnowszy, 24. numer , .Słupski ego Obuwnika" sumuje doświadczenia minione- go roku. Zespół redakcyjny zwraca się równocześnie do czytelników z ankietą okolicznościową. która przyczyni się do lepszego zaspokajania ich potrzeb. Z okązji rozpoczęcia dru-roku życzymy „Słupskiemu Obuwnikowi" jeszcze większych sukcesów, powodzenia podejmowanych inicjatyw. (mrt) II ETAP BUDOWY POLIC Kombinat Chemiczny w Policach (woj. szczecińskie) wkroczył V II etap ^owy. W pierwszym etapie wzniesiono tu wytwórnię kwasu siarkowego, produkującą rocznie 400 tys. ton tego cennego półproduktu oraz kwasu fosforowego o mocy produkcyjnej 110 tysięcy ton. Rozpoczął także pracę zakład wytwarzający dwuskładnikowy nawóz — fosforan amonowy (fosfor i azot). Obecnie wznoszone są: druga wytwórnia kwasu siarkowego, kolejna insta lacja do wytwarzania kwasu fosforowego oraz inwestycje towarzyszące. Przy projektowaniu kombinatu wykorzystano najnowsze osiagnięcia oraz rozwiązania techniczne. Na zdjęciu: fragmenty krytych taśmociągów do podawania surowców. CAF — Witusa Młodzi radni z woj. wrocławskiego na obozie w Łazach (Inf. wŁ) Województwo wrocławskie szczyci się największą w Pol" sce liczbą młedych radnych — członków ZMS. Wśród radnych i członków komisji spoza rad jest 560 zctemesowców. Ich 60-osobowa grrupa przebywa w dniach 1—14 sierpnia na obozie szkoleniowo-wypoczynkowym w Łazach. Jest to pierw szy obóz w naszym województwie organizowany przez Zarząd Wojewódzki ZMS z Wrocławia. Młodzież ro bila namioty w prowadzą członkowie kadry sąsiedztwie ośrodka wczasowe go Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji we Wrocławiu, korzysta ze stołówki i zaplecza ośrodka. Komendantem obozu jest Wie-s5aw Ostapski — kierownik Wydziału Organizacyjnego wrocławskiego Z W ZMS. Program szkoleniowy stanowi kontynuację zajęć odbywanych od początku kadencji. Chodzi zwłaszcza o pogłębienie tematyki związanej z funk cją radnego jako łącznika mię dzy środowiskiem, a władzą terenową oraz o analizę warunków socjalno-bytowych młodzieży robotniczej. Zajęcia bozu. Nasi goście pragną również zapoznać się z działalnością i specyfiką pracy młodzie żowych radnych z Koszalińskiego. W celu wymiany doświadczeń nawiązano kontakty z Wojewódzkim Zespołem Młodych Radnych w Koszali-ni?. ■- - <"i.- ,■ Dyskusje i seminaria są jednak tylko częścią obozowego programu. Zetemesowcy przebywają w Łazach w ramach urlopu. Wszyscy marzą o tym by do końca pobytu dopisywała pogoda i... bardzo martwią się brakiem wypożyczalni sprzętu wodnego i turystycznego. (bo) BUDUJE PŁYWAJĄCE GNIAZDO W ciepłych wodach kanałów nawadniających pola ryżowe, żyje w warunkach natur?'n w'-rybka zwana akropodem. Osiąga ona długość 40 cm, a w akwariach jej wzrost nie przekracza 12 cm. Samiec tej rasy buduje pływające gniazda ze śl^zowat^cr pęcherzyków, wypełnionych powietrzem, w których umieszcza jaja, złożone przez samice. Po ulokowaniu Ikry w gnieździe prasepędza 1a i sam pilniwe jaj • następnie narybku. Informacja GUS o wynikach spisu Jak informuje GUS, w czerwcu br. pogłowie bydła w całym rolnictwie wynosiło 11,1 min sztuk i wzrosło o 2,1 proc. w porównaniu ze stanem z czerwca roku ubiegłego. Na podany wzrost pogłowia wpłynęło zwiększenie się liczebności młodego bydła o 273 tys. szt., tj. o 5,7 proc. przy równoczesnym spadku liczby krów o 39,9 tys. szt., tj. o 0,7 proc. ludzi pracy, zaspokojenie potrzeb konsumpcyjnych społeczeństwa, poprawa bilansu płat niczego kraju uzależnione są ściśle od tempa wzrostu produkcji rolniczej, jej rozmiarów i struktury. do 12 1—12 3 min szt., a wiec o około półtora miliona sztuk. * Wyniki czerwcowego spisu rolnego, opublikowane dzisiaj przez GUS, świadczą o tym, że rolnicy przyjęli z całym zrozumieniem te trudne zadania Szczegółowa analiza potrzeb i sumiennie zaczęli je realizo- w zrost pogłowia bydła białostockim, bydgoskim, rze- wystąpił we wszystkich grupach użytkowników gospodarstw rolnych, przy czym w państwowych gospodarstwach rolnych wyniósł on 7,7 proc., a w spółdzielniach produkcyjnych 9,6 proc. rynku wewnętrznego i możliwości eksportu produktów pochodzenia rolniczego wskazują na potrzebę zwiększenia w tym 5-leciu globalnej produkcji roi nej o 18—20,5 proc., w tym produkcji zwierzęcej o 19—20 proc., podczas gdy w minionym 5-leciu produkcja globalna rolnictwa wzrosła tylko o 9,2 proc., w tym zwierzęca o Posłowie mierzei mularskich w czerwcu 1971 roku szowskim, warszawskim i zielonogórskim. Liczebność pogłowia owiec w czerwcu 1971 r. była o 6,0 proc. niższa niż w analogicznym okresie roku poprzedniego. Spadek miał miejsce w in-Pogłowie krów zwiększyło dywidualnych gospodarstwach się w państwowych gospodar- rolnych. W pozostałych sekto- 7,8 proc. Stwach rolnych — o 1,3 proc. _______________________________ Liczba młodego bydła w indywidualnych gospodarstwach rolnych wzrosła o 4,0 proc., w państwowych gospodarstwach rolnych o 11,2 proc., w spółdzielniach produkcyjnych o 15,8 proc. Pogłowie trzody chlewnej w całym rolnictwie wynosiło 15.241,5 tys. sztuk i wzrosło w porównaniu ze stanem z czerwca 1970 r. o 1795,3 tys. sztuk, tj. o 13,4 pT-oc. osiągając najwyższy poziom, jaki zanotowano dotychczas w Polsce. Liczba macior w wieku powyżej 6 miesięcy zwiększyła się o 16,9 proc. Pogłowie trzody chlewnej w czerwcu br. w porównaniu z czerwcem 1970 r. wzrosło u wszystkich użytkowników gospodarstw rolnych: w gospodarstwach indywidualnych — o 13,0 proc., w gospodarstwach państwowych — w spółdzielniach produkcyj- życiowej ludzi pracy. Przy wy być nadal eksporterem i sokim udziale żywności w stru i jego przetworów. Urz wać. Na szczególne podkreślenie zasługuje fakt zwiększenia już w tym roku w porównaniu z ubiegłym pogłowia trzody chlewnej o przeszło 1.795 tys. szt., czyli o 13,4 proc. Jeżeli przy tym uwzględnimy, że pogłowie macior wzrosło o blisko 17 proc. oraz że nadal utrzymu je się na rynku duży popyt na prosięta, wszystko to wskazuje, że tendencja do dalszego po-' że również w roku przyszłym tempo wzrostu pogłowia trzody chlewnej, a tym samym i żywca wieprzowego, będzie nie mniejsze. Tendencja do roz wijania hodowli trzody chlew nej widoczna jest bowiem — na podstawie wspomnianego spisu rolnego z czerwca br. — we wszystkich województwach i grupach gospodarstw, przy czym największy wzrost, bo po nad 20 proc. osiągnęli rolnicy województw gdańskiego, wroc-, ławskiego i opolskiego. Może mniej efektywne są wyniki w hodowli bydła, niemniej zwiększenie pogłowia młodego by dła o 5,7 proc. świadczy również o tendencji do rozwijania i tej gałęzi produkcji zwierzęcej oraz daje gwarancję wzrostu dostaw żywca wołowego. Nie jest przy tym niepokojący fakt nieznacznego spadku ponowią krów, które stanowią ponad połowę stada bydła, pod warunkiem, że zwiększać się będzie ich mleczność. To też poza powiększaniem pogłowia zwierząt niemniej ważnym zadaniem rolnictwa jest podnoszenie ich produktywności. a przedfc wszystkim mleczności krów. Na podkreślenie zasługuje również fakt, że największy wzrost pogłowia zarówno bydła, jak i trzody chlewnej osiągnęły pegeery i spółdzielnie produkcyjne. Widoczna już na podstawie wyników spisu czerwcowego tendencja do rozwoju hodowli cego. Stąd niezbędne jest ta- lizację planowanego wzrostu bydła i trzody chlewnej we kie przyspieszenie tempa wzro produkcji żywca wieprzowego, wszystkich grupach gospo-stu produkcji zwierzęcej, aby co w naszym bilansie spożycia, darstw będzie się niewątpliwie w 1975 r. można było zapewnić w którym ponad 60 proc. kon- utrzymywać także w następnie programie rozwoju spożycie mięsa i jego przetwo- sumpcji mięsa i jego przetwo- nych latach bieżącego pięcio-naszego kraju główny rów na poziomie 61—63 kg w rów stanowi mięso wieprzowe, lecia. Sprzyjać będą temu pod-wysiłek całej gospodarki naro- przeliczeniu na jednego miesz- ma decydujące znaczenie dla jęte w pierwszej połowie bie-dowej — pisze komentator kańca, cżyli o 8—10 kg wyż- dalszego polepszania zaopatrzę żącego roku decyzje najwyż- rach zanotowano wzrost pogło wia owiec. Pogłowie koni w czerwcu 1971 r. wyniosło 2501,3 tys. szt. Przewidywany wzrost docho większania hodowli trzody dów i stopy życiowej ludności chlewnej będzie się utrzymy-powodować będzie przede wać w latach następnych, a wszystkim rosnący popyt na być może nawet wzrastać, i było o 3,2 proc. niższe niż w produkty pochodzenia zwierzę Oznacza to równocześnie rea-czerwcu 1970 r. W REALIZOWANYM obec PAP — koncentruje się na o 21,9 proc., przyspieszeniu wzrostu stopy szym n:ź obecnie. Niezależnie nia rynku w produkty pocho-od tego kraj nasz powinien dzenia zwierzęcego. nych — o 28,9 proc. Stan pogłowia trzody chlew- kturze nej zwiększył się we wszyst- konieczność spożycia oznacza to wistnienie tego dynamicznego wymagać będzie mięsa eczy-zamierzenia zwiększenia kich województwach, przy zwiększenia produkcji rolni- do końca bieżącego pięciolecia czym najwyższe wskaźniki czej, bez czego nie jest' możli- pogłowia trzody chlewnej do wzrostu (powyżej 20 proc.) za- we urzeczywistnienie tego ce- około 16,4—!7 min szt., czyli W oparciu o wyniki spisu czerwcowego można już dzisiaj przewidzieć znaczny wzrost dostaw żywca wieprzowego w czwTartym kwartale br., a zwła szcza pod koniec tego roku szych władz partyjnych i państwowych stwarzające korzystniejsze niż w latach poprzed nich warunki dla rozwoju pro dukcji zwierzęcej. Wyrazem trafności tych decyzji są bowiem już tegoroczne wyniki w hodowli bydła i trz<^*y. na początku następnego, .chlewnej. (PAP) notowano w województwach: lu. Podniesienie poziomu życia o około 3,6 min szt., a bydła Wszystko wskazuje też na to* OKRĘGOWE PRZEDSIĘBIORSTWO PRZEMYSŁU DRZEWNEGO w SZCZECINKU — ZAKŁADY DRZEWNE w KOŁACZU, pow. Świdwin, zatrudnią natychmiast OPERATORA NA ŻURAW ŻB-20 Z UPRAWNIENIAMI. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia na miejscu. Bliższych informacji udziela telefonicznie Dział Kadr, telefcn Poł-czyn-Zdrój 433. K-2368-0 MURARZY-TYNKARZY, MALARZY, KIEROWCÓW CIĄGNIKÓW, SZKLARZY. ROBOTNIKÓW NIEWYKWALIFIKOWANYCH zatrudni natychmiast KOSZALIŃSKIE PRZEDSIĘ BI0RSTWO BUDOWLANE W KOSZALINIE, plac Bojowników PPR 6/7. Warunki płacy zgodnie z UZP w budownictwie* Dla zamiejscowych istnieje możliwość zakwaterowania w hotelu robotniczym. Po rocznej nienagannej pracy istnieje możliwość otrzymania pożyczki na pokrycie części wkładu do Spółdzielni Mieszkaniowej. Zgłoszenia przyjmuje Dział Zatrudnienia i Szkolenia Zawodowego pokój nr 8—9, w godz. od 7 do 15. K-2373-0 PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWNICTWA ROLNICZEGO W SŁAWNIE, ul. Polanowska 41, zatrudni każdą LICZBĘ ROBOTNIKÓW w zawodzie MUR ARZ-TYNK ARZ, 2 BLACHARZY-DEKARZY oraz PRACOWNIKÓW NIEWYKWALIFIKOWANYCH. Warunki pracy i płacy zgodnie z UZP w budownictwie. Zgłoszenia przyjmuje Dział Ekonomiczny. K-2380-0 MIĘDZYKÓŁKOWA BAZA MASZYNOWA w STANIEWI-CACH, pow. Sławno, zatrudni natychmiast MECHANIKA ze znajomością remontów ciągników i maszyn rolniczych. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia w biurze MBM Sta-niewice. Mieszkania nie zapewniamy. K-2415-0 SŁOŃSKU REJONOWA DYREKCJA INWESTYCJI MIEJSKICH w SŁUPSKU, ul. M. Buczka nr 33, telefon 30-21 zatrudni INŻYNIERA lub TECHNIKA BUDOWLANEGO z uprawnieniami budowlanymi, na stanowisku INSPEKTORA NADZORU. Warunki pracy i płacy do omówienia na miejscu. K-2413-0 ZAKŁAD PGR w GRĄBKOWIE, p-ta ŁUPAWA, pow. SŁUPSK, KOMBINATU PGR w MALCZKOWIE zatrudni natychmiast BRYGADZISTĘ POLOWEGO. Wymagane odpowiednie kwalifikacje i kilkuletnia praktyka w PGR. Wynagrodzenie zgodnie z UZP w rolnictwie. Mieszkanie zapewnione. PKS, szkoła na miejscu. Prosimy o zgłaszanie się osobiste w biurze tut gospodarstwa. K-2366-0 MIEJSKA PRZYCHODNIA OBWODOWA w KOSZALINIE, ul. Kościuszki 7, zatrudni dwóch LEKARZY do PORADNI OGÓLNEJ (małżeństwo lekarskie). Mieszkanie M-5 spółdzielcze od zaraz, z wpłatą 1/3 wkładu mieszkaniowego. _K-2432 MIEJSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO KOMUNIKACYJNE w SŁUPSKU, ul. Kopernika 18, zatrudni natychmiast: 8 KIEROWCÓW AUTOBUSOWYCH, 4 KIEROWCÓW SAMOCHODOWYCH (samochody ciężarowe) z II kategorią prawa jazdy, 6 ŁADOWACZY i 5 MONTERÓW SAMOCHODOWYCH. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia w Dziale Kadr Przedsiębiorstwa. K-2434 GOSPODARSTWO HODOWLI ZARODOWEJ w KUSI-CACH, poczta Niemica, pow. Sławno, zatrudni natychmiast MECHANIKA ze znajomością ciągników i maszyn rolniczych oraz DWÓCH TRAKTORZYSTÓW samotnych. Mieszkanie zapewnione. Stołówka na miejscu. K-2431 WOJEWÓDZKIE PRZEDSIĘBIORSTWO PAŃSTWOWEJ KOMUNIKACJI SAMOCHODOWEJ I ODDZIAŁ w KOSZALINIE zatrudni natychmiast 10 KONDUKTOREK AUTOBUSOWYCH. Pierwszeństwo w zatrudnieniu mają absolwentki liceów ogólnokształcących. Ponadto zatrudnimy 12 KIEROWCÓW z I i II kat. prawa jazdy. Wynagrodzenie za pracę na korzystnych warunkach wg UZP, obowiązującego w PKS. Pozamiejscowym na czas przejściowy gwarantujemy hotel robotniczy. K-2417-0 SPRZEDAM samochód syrenę 103«| SPRZEDAM samochód pick-up. Słupsk, Bohaterów 20 m 5. Westerplatte Gp-3718 SPRZEDAM 3-drzwiową szafę, lustro, 2 szafki nocne, 2 stoliki, ma. Białogard Dzierżyńskiego 20b m 5 Gp-3716 MOTOCYKL avo sport, stan dobry — sprzedam. Słupsk, Zvgmun ta Augusta 75 m 11. Gp-3717 szyn, „Singera", smpsk, al. Po- j sh,Rp?k "r^uguUa" m ŹTpo "t morska 13, telefon 45-44. Gp-3732 l demnastej. Gp-3720 DZIŚ COS Z RYB MAKRELA W ŚMIETANIE 1 kg makreli (lub filetów z makreli), 2 cebule, tłuszcz, 1/2 szklanki śmietany, sól, pieprz, 2 łyżki bielonej pietruszki. Makrele (jeżeli całe) umyć, oskrobać, odkroić głowy i płet wy, wypatroszyć, opłukać. Ułożyć jedną ouok drugiej na ogniotrw?«ym półmisku wy smarowanym tłuszczem, oprószyć pieprze v. Obraną cebulę opłukać, drobno pokroić w kostkę i lekko poddusić nie rumieniąc. Przygotowaną rybę obłożyć cebulą i wstawić do nagrzanego piekarnika. Gdy się zacznie rumienić oprószyć solą i dopiec. Przed wyjęciem z piekarnika nrilać śmietaną. Podawać posypane zieloną pietruszką z ziem?-' i sezonowymi jarzynami. K-2396 POTRAWY Z MAKRELI SĄ LEPSZE NIŻ SOBIE WYOBRAŻASZ sś 8 : H U:, WOJSKOWE PRZEDSIĘBIORSTWO HANDLOWE j w SZCZECINIE ? EKSPOZYTURA w KOSZALINIE uprzejmie zawiadamia PT KLIENTÓW « o przeniesieniu z dniem 2 VIII 1971 r. ZAKŁADU KRAWIECKIEGO z pomieszczeń przy ul. Matejki nr 9 do lokalu przy ul. Zwycięstwa nr 152 (wejście z podwórza) K-2433-0 i: STACJA OBSŁUGI SAMOCHODÓW Polskiego Związku Motorowego w SŁUPSKU przyjmie dti naprawy głównej jeszcze w miesiącu sierpnia i następnych samochody marli: warszawa, żuk, nysa i pochodne. K-2429-0 SAMOCHÓD P-70 sprzędam. Słupsk, Poznańska 97 a/S. Adam Gryngiel. Gp-3737 SPRZEDAM mikrofon „Złoty Shure", ze statywem. Słupsk, ul. Zygmunta Augusta Z0 m 14, po godz. 1S Gp-373€ SZCZENIĘTA owczarki niemieckie, czarne, podpalane — sprzedam Słupsk Kołłątaja 34/1. Gp-3721 INKUBATOR do wylęgu drobiu używany niezwłocznie, tanio — sprzedam. Informacje tylko listownie Kazimierz Turek, Koszalin, Spokojna 75. Gp-37fc3 SPRZEDAM biblioteczkę i stół. Koszalin, telefon 65-17. Gp-3714 SPRZEDAM wóz konny ogumiony, na dwudziestkach. Koszalin, Kretomino 3. Gp-3715 ♦ i ZAKŁADY MECHANICZNE WOJEWÓDZKIEGO ZWIĄZKU GMINNYCH SPÓŁDZIELNI „SAMOPOMOC CHŁOPSKA" w BYDGOSZCZY, ul. C. Skłodowskiej 26, barak, 2, teł. 432-28, zawiadamiają PT KLIENTÓW naszego pionn, że przyjmuje; zamówienia w br. na urządzsHia sklepowe branży: ☆ spożywczej, —* piekarniczej, ☆ dziewiarskiej i arł. gosp. domowego, & chemicznej, & drogeryjnej, ^ radiowo—telewizyjnej, arł. przemysłowych oraz stoliki i krzesła do kawiarń i restauracji. InUerrtTłOWfe^toh- ZAMIENIĘ 1 pokój z kuchnią 38 m kw., samodzielne, parter na kawalerkę, nowe budownictwo, w Słupsku. Oferty: „Głos Słupski" pod nr 3733. Gp-3733 ZAMIENIĘ mieszkanie 3-pokojo-we z kuchnią, wygody, centrum — na dwa oddzielne lub cztero-pokojowe w Słupsku. Oferty: „Głos Słupski" pod nr 3735 Gp-3735 MIESZKANIE 2-pokojowe z kuchnią zamienię na mniejsze w nowym budownictwie w Słupsku, Polna 2 m 5. Gp-3734 KUPIĘ domek w Koszalinie lub okolicy. Zgłoszenia: Koszalin, Biuro Ogłoszeń. Gp-3712 PRZYJMĘ pracę w gospodarstwie domowym (z gotowaniem). Słupsk Sienkiewicza 4/2a. Zgłoszenia godz. 16—20 Gp-3724 ZATRUDNIĘ pomoc do dziecka. Słupsk, ul. 22 Lipca 1. Gp-372G MŁODE małżeństwo, członkowie spółdzielni, poszukuje pokoju w Słupsku. Oferty: „Głos Słupski" pod ^nx 3730. Gp-3730 EXPRESSOWA naprawa maszyn biurowych. Koszalin, telefon 36-21 Stanisław Rusek^ Gp-3723 OKULARY i reperacje wykonuje zakład optyczny Ewa Nowakowska, Koszalin, ui. Grunwaldzka 2, w godz. 9—19. Gp-3613-0 DYREKCJA ZASADNICZEJ SZKOŁY BUDOWLANEJ g POKÓJ do wynajęcia. Koszalin, Chełmoniewo 65. Gp-3709-0 POTRZEBNA pomoc domowa na stałe. Koszalin. Różana 20 Gp-3742 MAŁŻEŃSTWO bezdzietne poszukuje pokoju nie umeblowanego w Koszalinie. Oferty: Bi"~o Ogłoszeń. Gp-3728 PRZYJMĘ na pokój uczniów, Słupsk, ul. Sportowa 25A. Gp-3731 SAMOTNY poszukuje pokoju w Słupsku. Oferty: „Głos Słupski pod nr 3727 Gp-3727 PRZYJMĘ samotnych panów na pokój — w Słupsku. Oferty: „Głos Słupski" pod nr 3729. Gp-3729 PRZYJMĘ kobietę do opieki nad 3-letnim dzieckiem. Zgłoszenia Ko szalin, Tetmajera 34/6 — osiedle 4 Marca po szesnastej Gp-3725 SAMOTNEJ PANI, w dobre warunki oddam dziecko 14-mieslęcz-ne pod opiekę, na okres 8 miesięcy. Sklep zoologiczny, Słupsk, Mickiewicza 7. Gp-3722 LICEUM Ogólnokształcące w Kaliszu Pomorskim zgłasza zgubienie legitymacji szkolnej, na nazwisko Wiesława Młynek. K-2428 każdą pogodę K-253/B $ K-152/B -J & ? •' $ O DLA PRACUJĄCYCH KOSZALIŃSKIEGO ZJEDNOCZENIA BUDOWNICTWA W KOSZALINIE ul. Janka Krasickiego 14 ogłasza ZAPISY dla UCZNIÓW — na kierunki: — MURARZ — CIEŚLA — BETONIARZ—ZBROJARZ — w wieku od 15 do 17 lat — blacharz — dekarz — w wieku 17 lat. Warunkiem przyjęcia do szkoły jest 8 klas szkoły podstawowej. DO PODANIA NAL£ZY DOŁĄCZYĆ: — oryginał świadectwa — metrykę urodzenia — swiaueciwo lekarskie ność do obranego zawodu — zaświadczenie o stanie majątkowym rodziców lub opiekunów — 2 fotografie W czasie trwania nauki uczniowie otrzymują wynagrodzenie w wysokosci przewidzianej przepisami dla pracowników młodocianych. Uczniowie zamiejscowi mają możliwość zakwaterowania w internacie. Uczniowie wymagający pomocy materialnej mogą uzyskać zapomogę bezzwrotną do 300 zł miesięcznie* Dobrze uczący się mogą Kontynuować naukę w Technikum Budowlanym dla Pracujących. Szczegółowych informacji udziela sekretariat szkoły, UL. JANKA KRASICKIEGO 14, TEL. 32-72. K-2374-0 • n ukończenie ukończenia szkoły podstawowej, badania stwierdzające przydat- KOŁOBRZESKIE PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWLANO-MONTAŻOWE w KOŁOBRZEGU ogłasza zapisy to klasy I szkoły przyzakładowej w zawodach: raurarz-tynkarz, betoniarz-zbrojarz, cieśla, posadzkarz, malarz, monter konstrukcji żelbetowych, monter wewnętrznych instalacji budowlanych (hydraulik), mechanik maszyn budowlanych. Przyjmuje się podania kandydatów urodzonych w latach: 1952, 1953, 1954, 1955, 1956. Do podania należy dołączyć: oryginał świadectwa ukończenia szkoły podstawowej lub zaświadczenie o uczęszczaniu do klasy ósmej, 2) metrykę urodzenia, 3) świadectwo lekarskie stwierdzające przydatność do zawodu. 4) życiorys, 5) zaświadczenie o stanie majątkowym. W czasie trwania nauki uczniowie otrzymują bezpłatnie ubranie robocze oraz wynagrodzenie miesięczne w wysokości: w klasie I do 420 zł w klasie II do 500 zł Zamiejscowym zapewnia się zakwaterowanie w internacie szkoły. Absolwenci mogą kontynuować dalszą naukę w naszym 3-letnim Technikum Budowlanym. Podania należy kierować pod adresem: ZASADNICZA SZKOŁA BUDOWLANA KPBM § w KOŁOBRZEGU, ul. MAZOWIECKA 38a. K-2371-0 DYREKCJA PWGR LUDZICKO NOWE ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie instalacji c. o;. i wod.-kan. w Zakładzie Ogrodniczym w Połczynie-Zdroju. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Zastrzega się prawo wyboru oferenta lub unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. Termin składania ofert upływa z dniem 17 sierpnia 1971 r. K-2435 KOSZALIŃSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO OBROTU PRODUKTAMI NAFTOWYMI „CPN" z siedzibą w SŁUPSKU, ul. GRODZKA nr 6, TELEFON 32-00 ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie robót w ramach modernizacji składu dystrybucyjnego \CPN": 1. MIASTKO, ul. Małopolska — a) roboty ziemne b) roboty drogowe 368 m* c) roboty budowlane d) roboty ogrodzeniowe 2. KOSZALIN, ul. Polskiego Października a) roboty ziemne b) roboty drogowe 700 m8 Opis robót łącznie z dokumentacją projektowo-ko-sztorysową do wglądu znajduje się w Dziale Inwestycji II p., pokój nr 213 tut. przedsiębiorstwa. Do składania ofert zapraszamy przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Termin rozpoczęcia robót 1 wrzesień 1971 r. Termin zakończenia robót 15 października 1971 r. W razie pozytywnego przyjęcia — oferent będzie zawiadomiony w terminie dwutygodniowym od dnia otwarcia ofert. Oferta powinna zawierać oświadczenie oferenta dotyczące przyjęcia do wykonania świadczenia, terminu wykonania, ceny jednostkowej (lub podstawy jej ustalenia) i ogólnej wartości świadczenia, a ponadto, że zaznajomił się z warunkami przetargu oraz z warunkami wykonania zamówienia i że przyjmuje je bez zastrzeżeń. Oferty należy składać w zalakowanych kopertach z napisem „przetarg na modernizację składu „CPN" w Miastku lub Koszalinie, w sekretariacie dyrekcji w terminie do dnia 20 sierpnia 1971 r. Komisyjne otwarcie ofert nastąpi dnia 23 sieronia 1971 r., o godz. 10. Dyrekcja zastrzega sobie prawo wyboru oferenta lub unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. K-2430 GLOS nr 218 (5974) Str. 5 Jedną z największych atrakcji Słupska jest dla turystów "karczma „Pod Kluką". Nie potrzebuje wielkiej reklamy, bo ciągle cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem, Na naszym zdjęciu — poranne przygotowania. , Fot. Andrzej Maślankiewicz Żniwny meldunek Brakuje miejsca w zakładach mięsnych Kosztowne wojnie tłuszczu Minął, na szczęście, okres poszukiwań Smalcu na rynku. Jest on dostępny w każdym sklepie mięsnym czy spożywczym, chyba że zdarzy się przypadek niewytłumaczalnego gapiostwa ekspedienta albo transport nie dostarczy na czas tego produktu. Jednakże smalec przyczynia nych regionów, gdzie pozosta- obecnie wiele kłopotów Zakła- ły jeszcze nie wykorzystane dom Mięsnym w Słupsku. W możliwości produkcyjne. Wo- ubiegłym roku topialnię tłusz- żono więc tłuszcze ze Słupska ^ych st7at w^ok7esi7 wziiożo- czów bowiem zlikwidowano, do Gdańska, bzezeema, Pozna- nej Rolników W Sycewicach koszą jęczmień 320 pracowników, 3.7C0 ha żony na sporym obszarze — ziemi, z tego 2.800 ha ornej, trzeba było przystąpić do pra-80 traktorów, 17 kombajnów cy. — to w skrócie obraz kombi- Kombinat ma w tym roku natu Sycewice. Jedno z naj- 2 nowe kombajny typu bi-większych gospodarstw pań- zon . Wicedyrektor mgr mz. stwowych, zakończyło już zbiór Andrzej Werner nie może na- j rzepaku z 250 ha. Według wstę chwalić się obu maszyn. Prze- j pnej oceny plony wynoszą wyższa ją one pod każdym j 26 q z ha. względem v:stule. Pierwsza Teraz rozpoczęły się zbiory niewielka partia informacyjna ! jęczmienia. Ostatnich kilka bizonów sprawdzana w ca-' dni, bez słońca, za to wilgot- łym kraju — tutaj doskonale nych, nie sprzyja pracom, ale zdaje egzamin. A egzamin jest czas nagli. Jęczmień za kilka trudny: jęczmień wyłożony dni może być w jeszcze gor- niełatwo zebrać. Kombajniści szym stanie, więc, choć wyło- doskonałe sobie jednak dają radę. Dzięki dobrej organizacji pracy zboże wkrótce po zebraniu z pola trafia do suszarni. Słoma, pocięta na sieczkę, przewożona roztrząsaczami o-bornika trafia następnie na wielką stertę przy użyciu dmu cha wy ssąco-tłoczącej. Jednocześnie na polach, skąd zebrano rzepak, trwają już pod o-ry wk i." W kombinacie wielkie wrażenie wywiera mechanizacja i dobra organizacja pracy. Można wierzyć wicedyrektorowi, gdy mówi, że — jeśli tylko pogoda dopisze — prace będą zakończone do 25 sierpnia. V/ magazynie przygotowuje się do przewiezienia 60 ton jęczmienia. 10' >• ,CZ [li.i r\ • •••;? : pn Pi $ l W m | lllill !: ill li I lp% Witt li i COGDZIE-KIEDY : obrazić pracy zakładów przetwórczych. Fachowcy pokładają wielkie nadzieje w nowej chłodni skła dowej w Koszalinie. Mimo to jednak nie uda się chyba u-niknąć przewożenia żywca. W przyszłości bowiem trudno sobie wyobrazić zakłady nie rozbudowywane, pracujące w tych samych warunkach a zmuszane do wykonywania coraz większych zadań. Nie sposób też w programie rozwoju zakładów mięsnych pominąć budowę chłodni która pozwoli wreszcie racjonalnie wykorzystać produkty mięsne. Na razie — podjęto decyzje, które pozwolą uniknąć więk- zakładając, że tłuszcze wiep- nia, Łodzi, a nawet^ Bytomia, rzowe będzie przyjmować do Tc same tłuszcze — już w po-przetopienia na smalec Woje- staci smalcu — mogły powró-wódzkie Przedsiębiorstwo Prze cić znów do nas. Ekonomistom mysłu Mięsnego w Koszalinie, można pozostawić obliczenia Pomieszczenia wytapialni za- kosztów tych wojaży, adaptowano na przetwórnię Jednakże teraz zakłady w wyrobów wędliniarskich. innych województwach rów Tymczasem okazało się, że możliwości produkcyjne WPPM są ograniczone. Jedynym wyjściem było więc dostarczanie tłuszczów do in- zainteresuje W kombinacie nie ma „pu-za- | stych dni". Już w sobotę bę-pewne jeszcze jedna informa- j dzie rozpoczęty siew rzepaku, cja. Gminne spółdzielnie — na j A jednocześnie -r- załoga bę- mocy obowiązującego je współ nego zarządzenia ministra prze mysłu spożywczego i skupu i prezesa ZG CRS „Samopomoc inzi^cn wu;Łvv^uwduli iow chłopska» __ bQdą zobowiążą-n;ez niechętnie przyjmują tłusz ,Jjb;o,.u z*ie. *1 cze. Po prostu same odbierają ™ f ? Się na trudności. ^ się od razu- wprowadzić tego W tej sytuacji niezbędne sta usprawnienia, ale w pcrrozu- je się uruchomienie topialni mieniu z zakładami przemysłu w Słupsku. Zaoszczędzimy na mięsnego można będzie zao Lepsze automaty feęslą wcieśiifej Po naszym materiale z 2 bm. na temat usprawnień w komunikacji w Słupsku otrzy maliśmy dodatkowe informacje z dyrekcji MPK. „Dwa dni temu" — pisze mgr inż. Jan Olearczyk, zastępca dyrektora — „otrzyma liśmy zawiadomienie, że tak bardzo nam potrzebne kasowniki uniwersalne do biletów jednorazowych, abonamentowych otrzymamy jeszcze przed końcem tego roku. A więc w przyszłym, roku zamontujemy je w autobusach i oddamy do użytku pasażerów. Do tych kasowników będą używane nowe wzory biletów, które są obecnie drukowane i perforowane. Pasażerowie nie będą brudzić sobie rąk tuszem, tak jak obecnie. (...) Ponadto — na różnych liniach częstotliwość w szczycie i poza szczytem będzie różna. Na liniach, gdzie poza szczytem jest bardzo mała częstotli wość odjazdów, (np. linie nr 2 i 3 — co 14 minut) wprowadzimy od jesieni na wszystkich przystankach informacje 0 odjazdach". Dziękujemy za uzupełnienia 1 wyjaśnienie. (tem) GDZIE DWÓCH SIĘ KŁÓCI... ... tam czasami trzeci traci. Pisaliśmy już o sporze między MPGK, a administracją mieszkaniową przy ul. Bohaterów Westerplatte. Rezultatem Jest m. in. nadmierne nagromadzenie śmieci obok posesji przy ul. Lelewela 26, zarzątfzanci przez tę administrację. Śmieci gromadzą się od paru tygodni, a nikt nie c!?ee ich wywozić, bo — zdaniem MPGK — nie może tam dojechać wóz. Prcs"ir«y o Interwencję SANEPID. Może ta instytucja stanie w obronie pokrzywdzonych lokatorów?, (tem) cizie miała sporo pracy przy zbiorze żyta, pszenicy, owsa. Szkoda tylko, że w tej pilnej, terminowej pracy musi pokonywać tyle przeszkód. Brakowało ostatnio np. super-oleju-11 do kombajnów. Trzeba jgukać^aĄ w... Jastrowiu ywiście, nie da' (pow. wałecki)*- Brak również oleju lux 5. Nie ma go podobno w całym województwie. Tak więc, mimo zapewnień o gotowości, niektóre instytu- sarnym transporcie spore su- szczędzić sporo cennego czasu j cje nie wzięły pod uwagę po- my. Można się jeszcze zastanowić nad takim przygotowaniem smalcu do sprzedaży, by stał się on tłuszczem atrakcyjnym, konkurencyjnym np. dla margaryny. Ale to już zadanie dla fachowców z przemysłu mięsnego. Nie mniej ważną sprawą jest przygotowanie odpowiednich możliwości przetwórstwa mięsa w zakładach. Zdolności ubojowe Zakładów Mięsnych, jak i geesowskich zakładów masarniczych powinny być wykorzystane w całości. I zno wu wyłania się kwestia szybkiego i sprawnego transportu. Bez niego nie -można sobie wy rolników. (tem) trzeb rolnictwa. (tem) Kiedy zaczną ciiidzić zegary? Dawny mieszkaniec Słup- we. Czy nie warto zainicjo-ska, teraz odwiedzający nasze wać w Słupsku akcji urucha-miasto — W. B. — zwraca u- miania nieczynnych zegarów wagę na nieczynne przeważ- wieżowych? Sądzę* znając panie zegary wieżowe w Słup- triotyzm. lokalny słupszczany sku. że taka inicjatywa spotkałaby „To nie tylko ozdoba mia- się z uznaniem i doczekała sta. Rzemieślnicy a szczegół- realizacji". nie rzemieślnicy Warszawy z Poddajemy interesującą pro pietyzmem odnoszą się do pozycję naszego Czytelnika tych zegarów. Otaczają je o- pod rozwagę rzemieślników — pieką, naprawiają, uruchamia- mieszkańców Słupska. ją, nawet modernizują dotychczas nieczynne zegary wieżo- (tem) Przed startem „Ort! a" w 133 lidze 6 PIĄTEK Sławy Sekretariat i Dział Ogłoszeń czynne codziennie od godz. 10 do IG, w soboty od godz. 10 do 14. ^TELEFONY 97 — MO 98 — Straż Poiama 99 — Pogotowie Ratunkowe Inf. kolejowa 31-10 Taxi: 39-09 ul. Starzyńskiego 38-24 plac Dworcowy Taxi bagaż.: 49-80. (Hiyzuiiy Dyżuruje apteka nr 19 przy ulicy P. Findera 38, tel. 47-16. ^WYSTAWY MUZEUM Pomorza Środkowego — Zamek Książąt Pomorskich — czynne od godz. 10 do 16. W Zamku m. in. wystawa międzynarodo wej grupy PHASES — malarstwo grafika, itp. MŁYN ZAMKOWY — czynny od godz. 10 do 16. KLUB „EMPIK" (ul. Zamenhofa) — „Portrety kobiet w malarstwie polskim" — wystawa reprodukcji ZAGRODA SŁOWIŃSKA w Klukach — czynna od godz. 10 do 16. □ci I\I m Szerokość geo-(jap., od lat 14) MILENIUM -graficzna zero pan. Seanse o godz. 13, 18.15 i 2C.3CI POLONIA — Czas życia I miłości (franc., od lat 18) Seanse o godz. 13.45. 15. 18.15 i 20.30 RELAKS — dziś nieczynne USTKA DELFIN — Michał Waleczny (rumuński, od lat 14) pan. Seanse o godz. 10 i 16 — Żandarm się żeni (francuski, od lat 11) Seanse o godz. 18.15 I 20.30 GŁÓWCZYCE STOLICA — Gwiazdv Egeru (węgierski, od lat 14) pan. Seans o godz. 19 0s* a o i a PROGRAM I ia fali 13222 n* oraz UKF c'7.73 Miiz Wiad.: 5.0&, 6.00. ?.0G, 3.00. 10.00, J2.0a, 15.00. 13.CO. 18.UÓ. 20.00. 23.00 24.00, 1.00. ?.0u, 2.55. a.05 Rozmaitości rolnicze. 6.30 Meiodie t piooeąki. 6.05 Komentarz dnia. o.Ib Dzień aot>r.v ia-czyiiamy. 6.30 Muzyez.n> nonstop., 7.20 Muzyka. 8.05 Tu Red. Rolna. 8. U) Mozaika muz. o4i Jak o czym. dlaczego. 9.00 Konceri. 9.40 Dia przedszkoli. 10.05 ..Disneyland" — ode. 1 pow S. Dygata. 10.25 Koncert rozr. 10.du Muzyka ludowa Boliwii. 11.00 Lato z radiem. 12.25 Muzyka. 12 45 Rolniczy kwadrans. !3.0o Porady praktyczne ciia ttob.et i^.20 swojskie meiodie. 13.40 Wiece].- iepiej, taniej 14.0C .Kraj kolorowy i gorgcy" — reportaż. i4.20 Kompozytor tygodnia — A. Vivaldi. „Judyta trlumfulaca" — oratorium W 11 C2. 15.05—16.00 Dla dziewcząt i chłopców — Radi*»-ferie wśród przyjaciół. 16.05 Alfa ł Omega iS.ift-—T8.50 Popołudnie z młodością. 18.05 Magazyn rozr. 13.50 Muzyka i aktualności. 19.20 Moto-sprawy. 19.30 Koncert życzeń. 20 30 Muzyczne pocztówki z Rumunii. 20.45 Kronika sport. 21.00 Ze wsi i o wsi. 21.15 Z księgarskiej lady. 21.30 Zespół Dziewiątka 22.00 Magazyn studencki. 23.10 O co tu chodzi? 23.15 Otwór E. Chaussona. 0.05 Kalendarz rad. 0.10—3.00 Program ze Szczecina. PROGRAM II na fali 36? m na falach średnich 188,2 i 202,2 oraz UKF 63,32 MHz Wiad: 4.30. 5.30. 6.30. 7.30. 8.30, 9.30, 12.05 14.00. 16.00. 17.00. 19.00, 22 00. 23.50. 5.00 Muzyczny nonstop. 5.35 Komentarz dnia. 5.40 Wesoły poranek z melodią. 6.15 Dla was gramy i śpiewamy. 6.35 Muzyka l aktualności 7.00 Rytmy na dziś. 7.15 Gimn. 7.50 Mozaika muz. 8.35 Mapa bohaterstwa. 9.00 Kompozytor tygodnia - A. Vivaldi 9.35 Z życia ZSRR 9.55 Koncert orkiestry mandolinistó /. 10.45 Z muzyki romantycznej. 12.25 Pieśni kompozytorów polskich. 12.40 Muzyka lud. różnych narodów. 13.1o Warszawski Pamiętnik Muzyczny. 13.40 ..Objazd" — B. Di-mitrowej. 14.05 Studio Wczasowe — Karuzela. 15.00 Letni koncert. 15.40 Koncert chóru 10.05 Album przebojów. 18.20 Sonda. 19.00 Echa dnia. 19.30—22.00 Wieczór literacko-muzyczny • !9.30 Koncert symf 20.42 Dyskusja literacka. 21.48 I. Santor i lej piosenki. 22.30 Wiad. sportowe. 23.03 Rytmy tan i piosenki. 23.33 Jazz. £9S£!3IALll\f 5.40 Koszalińskie rozmaitości roi nicze — w oprać. J. Żesławskiego 7.00 Serwis inform. dla rybaków 7.02 Ekspres poranny 16.05 Przebój za przebojem 16.25 Przeglądamy nowe książki 16.35 „Spacer po parku" — rep. H. Bieńka 16.40 Chwila muzyki 16.55 Radiorekla-ma 17.00 Przegląd aktualności wybrzeża 17.15 „Miejsce przy wp* sztacie" — rep. T. Kuleszy. ^aiMiKin/a pnEŁEWHM i®wpadki w ŚRODĘ w pobliżu miejscowości Łupawa (na trasie prowadzącej do Grąbkowa) doszło do wypadku drogowego. Właściciel taksówki marki warszawa rozwinął nadmierną szybkość i na zakręcie samochód wpadł na drzewo ulegając zniszczeniu. Kierowca pojazdu oraz dwaj pasażerowie: Wilhelm S. i Józef W. zostali przewiezieni do szpitala z podejrzeniem wstrząśnienia mózgu. (woj) Od lewej: w pierwszym szeregu — Ryszard Wiśniewski, Jerzy Konopski, Waldemar Puzon, Zygmunt Gilewski, Piotr Fitas; w drugim szeregu (stoją) — Ryszard Szatkowski Wojciech Drewniak, Leszek Ziętarski, Waldemar Pawlak, Zdzisław Jedynak, Zbigniew Czekała, Ryszard Zawadzki, Janusz Ryjewski, Karol Respondek. Na zdjęciu brak Bogusława Jaskuły, który wystąpi w niedzielę. I znów mamy słupską drużynę w III lidze międzywojewódzkiej. W najbliższą niedzielę, 8 bm., o godz. 17 „jedenastka" nasza wystąpi w swym pierwszym meczu. Prze ciwniklem będzie „Kujawiak" z Włocławka — drużyna doświadczona, silna. Niełatwa bidzie pierwsza walka o ligowe punkty. Prosimy kibiców, którzy przez lata całe wiernie stali przy słupskiej piłce, czekając na odmianę losu, by teraz nie poskąpili . dopingu — nawet wtedy, gdy nie będzie się naszym debrze układać. W takich momentach doping jest szczt-g^ólnie potrzebny. A wszyscy razem — trzymajmy kciuki za powodzenie „Gryfa", za ładn£L snortową walkę. Liczymy również, że Stadion 650-lecia, na którym odbędzie się niedzielny mecz, będzie dobrze przygotowany przez pracowników Miejskiego Przed siębf.srstwa Zieleni (wśród nich też przeciąż kibice), jak rćwnieś do przyszłych treningów piłkarzy „Gryfa". (tem) Fet. Andrzej Maślankiewicz DO PÓŁMETKA NA WSI DALEKO Po 7 miesiącach zbiórki na Społeczny Fundusz Budowy Szkół i Internatów — w Słup sku zgromadzono na koncie prawie 1,7 min zł (56 proc. rocznych założeń), zaś w powiecie — prawie 1,2 min zł (15,4 proc.). Największe sumy wpłacili, jak dotąd, pracownicy zakładów gospodarki uspołecznionej (ponad 50 proc. założeń). Wyróżnia się rzemiosło prywatne, młodzież s?kolna,'hnn-del prywatny, spółdzielczość. Rolnicy indywidualni z powiatu wpłacili dotychczas 166 tys. zł, (23,8 proc. rocznych założeń), przy czym wpływy w lipcu były bardzo małe, a w niektórych gromadach zerowe. Wierzymy, że po okresie najpilniejszych prac żniwnych roi nicy znów wspomogą firndusz. Na razie najlepiej wykonu ie swoje zobowiązania grupa rodników r Ustki; oie ustępuje im Duninowo, Objazda i Fobło cie. (tem) 10.00 „Romeo i Julia" — film baletowy prod. radzieckiej 16.4-5 Program dnia 16.50 Dziennik TV 17.00 Dla dzieci: Pora na Telesfora — Rozmowy ze smokiem — Na innej planecie — film prod. CSRS — Tajemnicze podzięmia — film prod. polskiej. 17.50 Nie tylko dla pań 18.10 TV kurier Mazowiecki 18.25 Magazyn medyczny 18.55 „Magnetofony pradziadków" — węgierski program rozrywkowy 19.10 ,W grodzie Gedymina" — reportaż z Wilna 19.20 Dobranoc 19.30 Dziennik TV 20.00 „Grają orkiestry dęte" — z Katowic 20.30 Kraj — tygodnik społeczno-polityczny 21.10 „Romeo i Julia" — film baletowy prod. radzieckiej 22.40 Dziennik JV 22.25 Program na jutro PROGRAMY OŚWIATOWE: 9.00 Fizyka dla nauczycieli — metodyka realizacji działu „Mo-d^i b"do\vy ciała stałego". 9.30 — „Elementy fizyki ciała stałego — częsc II. KZG zam. B-118 G-4 .GLOS KOSZAI IN**Ki' Redaguje Koieeium Redak cymę Koszalin ul Altrert. Lampego 20 Telefon Redakr J; » Koszalinie: ceutrala 82-

lefony: sekretariat tac7v » kle równikiem - 51-95 Dział OeI: 57fii - rertakcl* — 51-RS Wołatv na orenumerate (ml«* *lee*oa 15 *1 kTtartałnft -» tl oAłroczria — 90 *1 ror*-na — 1zł) nr7v1muja nrzed* o opfoftp Mstonosze ora? od l7ff>łv Rncb" Wvdawpa Koszalińskie Wv lawriłrtwo Pnęnwf R9H ..PRĄCA'1 K0S7nlin« ol P-iwł* '"•łridera 27 a. centrala lei. ni <0-27. Tłoczono; R7Craf. Koszalin •Tl. Alfreda Łamneco M GŁOS nr 218 (5974) ICH ZIEMIA OBIECANA *1 (OD STAŁEGO KORESPONDENTA AGENCJI ROBOTNICZEJ) „Wysiadają we Friedlandzie pełni szczęścia i oczekiwań" — ro^czuiai się niedawno pewien funkejs-aariusz ruchu przesiedleńczego, charakteryzując nastroje osób przybywających do NRF z Polski w ramach akcji łączenia rodzin.- Wierzą mu na słowo. *ak jednak wygląda to szczęście i jak realizują się oczekiwania po miesiącach, po roku czy dwóch? Już nie w sztucznych- — co nie znaczy, że w cieplarnianych — warunkach granicznego obozu przyjęć we Friedlandzie, ale w życiu? s ;; 3UKAŁEM odpowiedzi mowna. Większość przyjeżdża aa te pytania i nie jącyeh to ludzie 25—40-letni, wiem, czy pozwala o- a więc nie posiadający już zad na na generalne i pre- nych praktycznie związków z cyzyjne oceny. Z roz- niemiecką tradycją na Opol- Mazurach (z tych się na kurs i dziś pracuje w nowym zawodzie. B. D. zdaje się z Zabrza, księ gowy, do pracy przystąpił dopiero po paru miesiącach, gdyż warunkiem zatrudnienia we własnym zawodzie był kurs przysposabiający (terminologia systemy, kalkulacje). Na czas trwania kursu zapewniono mu zasiłek. H. L. agrotechnik z olsztyń- Skąd bierze się to Jakieś psychiczne przygaszenie obserwowane przy wielu spotkaniach z „nimi' — rażaco kontrastujące z dum nym wyliczeniem poczynionych właśnie zakupów? Czym podyktowane sa pewne publikacje w miejscowej prasie, które — na ogół bez bliższego wnikania w szczegóły — z dużym sceptycyzmem wyrażają sie o losach przybyłych? I skąd właściwie ta troska kierownictw odwiedzanych osiedli dla przesiedleńców, które robią wszvsiki, abv tylko polski przeszkalający dziennikarz nie pętał sie nazbyt samodzielnie po terenie, czy szukał kontaLtów z mieszkańcami? Czyżby było coś. źle, mimo że jest tak dobrze? SPORT • SPORT SPORT O SPORT P. Szydło o bokserach Turawa I s. Gwardii Słupsk Cytowany przed chwilą wyż szy urzędnik nie chciał rozwodzić się nad szczegółami rozczarowań, które przed nim wypłakiwano. W kilka dni póź niej rozważam tę kwestię ze znajomym dziennikarzem tutejszym, który również zajmował się interesującą mnie w skiego. Musiał zmienić zawód, tej chwili problematyką. Wzru Pracuje w pewnej hurtowni sza ramionami. „Przyznaję, że mów z obserwacji i szczyżnie i Mazurach (z tych y * 7.. I Ł ^ spostrzeżeń, i reporter*** no dwóch regionów w większości a zarazem tatek wyłaniają się losy tych pochodzą) ludzi: różne i zmienne, czasem życie uczy — już z racji wieku tak złożone jak złożone i póplą stosunkowo mało wrażliwi na tane są narodowe podziały względy familijne, na rozłąkę przebiegające częstokroć w po- z bratem czy szwagrem. Natomiast ludzie starsi, u których takowych związków czy takowej wrażliwości można by ocze przek ich rodzin. Przy całej złożoności jedno rysuje się stosunkowo jasno: struktura motywów przyjazdu. W każdym praktycznie przypadku leżą u podłoża jakieś problemy narodowściowe czy rodzinne, których rozwiązanie nazwiemy humanitarną koniecznością. Lecz równocześnie w każdym prawie przypadku _ Ruhry. Boleje nad zmianą zawodu, ale powiada, że sam tego chciał, bo „w rolnictwie zarabiałby za mało". „Volkswagendeutsche" — jak nazywa się ich i u nas, i tutaj swe niemieckie pochodzenie — bo ja uważam ich jednak za Niemców — w celu poprawy swego L/tu materialnego. To było sensem oczekiwań, z którymi tu przybyli. Niech pan kiwać w silniejszym stopniu, stanowią niewielki odsetek. Typowy schemat instalowania takiej przesiedleńczej rodziny wygląda następująco: 2—3-dniowy pobyt we Fried landzie. Tutaj wstępna rejestracja, ustalenie regionu osie- czynniki; które owe problemy dlenia, skierowanie do „prze- ga sie — tragiczne ludzkie losy. — znaleźli się więc bliżej swe- z kolei przyzna, że te oczeki-go volkswagena, choć z reguły wania się spełniają. Zapewne będzie to VW używany. Czy w skromnym zakresie, może wszystko jest zatem w najlep- powoli i z trudem — ale jednak. O jakich rozczarowaniach może-być tu mowa?" Pora chyba na krótką analizę pojęcia „rozczarowanie'*. Może ono płynąć z zawiedzionych oczekiwań, ale może też pojedyncze przypadł — zastrze- wynikać z noiawienia ea sie — tragiczne lr>s pin (8-krotny mistrz Czechosłowacji i brązowy medalista z Rzymu) oraz wielokrotni re prezentanci kraju — W. Kucze ra i J. Hejduk. Drużynę czeską prowadzi znakomity ongiś bokser — J. Torma, złoty me dalista olimpiady w Londynie Wizyta znakomitego trenera była dla nas okazją do wspominek z okresu jego pobytu na Ziemi Koszalińskiej. P. Szydło był bowiem w latach 1950—54 trenerem pięściarzy Gwardii Słupsk. Był to najświetniejszy okrCs pięściar-stwa koszalińskiego. Trenowany przez P. Szydłę zespół zrobił błyskawiczną karierę. W pierwszym roku zdobył mistrzostwo województwa, w drugim — wywalczył miejsce w II lidze, a następnie w I lidze. W ekstraklasie należał do czołówki, słupscy pięściarze odnosili sukcesy w spotkaniach z renomowanymi i uty tułów anymi przeciwnikami Do najlepszych ówczesnych za wodników słupskich należeli: Konarzewski (mistrz Polski). Rozpierski (wicemistrz), M. Ponanta. — Do dziś bardzo mile wspominam okres swojej pra cy w Słupsku — mówi P. Szy dło. — Meczom naszej drużyny towarzyszyło olbrzyrńie zainteresowanie mieszkańców. Remiza tramwajowa, w której odbywały się spotkania, nie mogła pomieścić wszystkich chętnych. (par) TENIS Inauguracyjny dzień III Tenisowych Mistrzostw Europy Amatorów rozgrywanych w Luksemburgu, był pomyślny dla reprezentantów Polski. W środę wystąpili oni w siedmiu grach i tylko jedną przegrali. W eliminacjach odpadł Rybarczyk — poko* nał go Hutka (CSRS) 4:6. 6:1, 9:7, po wyrównanej grze. Z przyjemnością można wyróżnić dwa mecze z udziałem 19-let-niegc halowego mistrza Polski W. Fibaka. W 1/32 finału odniósł on sukces, bijąc wielka nadzieje czechosłowackiego tenisa Jerzego Hrebeca 6:1. 6:3. Rywal Fibaka przed dwoma dniami zdobył tytuł mistrza Czechosłowacji. Fibak odniósł też zwycięstwo nad Hiszpanem, A. Martorellem 6:3, 7:5. Podobnie jak Fibak do 1/8 finału awansowali również W. Gąsiorek i T. Nowicki. Obaj wykazali dobrą formę i wygrali kolejno: Nowicki z Luksemburczy-kiem G. Logelinem 6:2, 6:1, oraz z Bułgarem M. Pampułowem 6:1, 7:5, Gąsiorek, od razu w 1/16 finału, z B. Pampułowem (Bułgaria) 6:2, 6:1. D. Wieczorek w 1/16 finału wyeliminowała Belgijkę Gelhuwe. Kralówna awansowała do 1/8 finału bez gry. Wig mm jgi sa ILr f Tłumaczyła Wanda Wąsowska (1«) Wskazał nam pierwsze okno domu stojącego na rogu ścieżki i nadmorskiej alei. Poniżej tego okna, na tle białego tynku, widniała żółtawa plama. — Jeśli wylano taką ilość peifum, to nic dziwnego, że Mor-tain mógł je poczuć. Sądzę, że w ten sposób zasytializowano napastnikowi jego nadejście. Płyn musiał być rozlany wcześniej, aby zapach zdążył się rozejść w powietrzu. Jest sprawą oczywistą, że sygnał ten dała... osoba, którą znamy. Chętnie uścisnąłbym dłoń temu dzielnemu Plichcnowi. Jego słowa świadczyły, że przynajmniej on nie wątpi w moją niewinność. Nazwiska panny Chabrier nie chciał wymienić z uwagi na otaczający nas tłum gapiów. Byłem jednak przekonany, że udział w zbrodni „osoby, którą znamy" został udowodniony i że została ona już aresztowana. — Dlaczego użyła perfum? — spytał Gautier. — Aby zmylić Mortaina, który już wcześniej poczuł ten zapach i skierować jego podejrzenia w tamtym kierunku. — A także — dodałem — aby skompromitować mnie w waszych oczach. Już sam fakt napadu został przez was przyjęty bardzo sceptycznie, a cóż dopiero wersja używania przez zbrodniarza lub jeeo wspólniczkę perfum tak łatwo rozpoznawalnych. Była przekonana, że uznacie to za kłamstwo nie tylko głupie, ale i bezczelne. Komisarz Delage, który dotąd przysłuchiwał się w milczeniu, zabrał wreszcie głos: — Teoria całkiem prawdopodobna — powiedział — Ale kto może zaręczyć że ta plama w kształcie stonogi nie powstała wcześniej? — Już się o to pytałem, panie komisarzu. Tam są ludzie, proszę spojrzeć. Zaa zasłony można było dostrzec twarze dwojga sześćdziesięcioletnich osób, które patrzyły na nas z najwyższym za- interesowaniem. Na znak komisarza czym prędzej otworzyli okno. — Kiedy wczoraj zamykałem okiennice powiedział mężczyzna — nic takiego nie zauważyłem. Ktoś musiał... — O której godzinie pan je zamknął? — O czwartej po południu. Na pewno zauważyłbym plamę. Było jeszcze dość widno. — Ta plama — powiedział Gautier — może również pochodzić od... czy ja wiem... na przykład od lemoniady lub jakiegoś innego płynu.- Ten człowiek miał jednak do mnie jakąś urazę. Muszę przyznać, że chociaż w zupełności zgadzałem się z teorią Plicho-na, to rzeczywiście nic nie wskazywało, że plama ta pochodzi od perfum. Zasugerowałem komisarzowi, żeby kazał odesłać poplamiony kawałek tynku do analizy, ale on wzruszył tylko ramionami i zwrócił się do Plichona: — Chodźmy do nich. Plichon wprowadził nas do korytarza, w którym panowały niemiłe przeciągi Wąskimi schodkami dostaliśmy się na pierwsze piętro. Lokatorzy, rodzeństwo Henri i Germaine Souchez, powitali nas serdecznie. — Zajmiemy wam niewiele czasu nie sprawimy wiele kłopotu — oświadczył komisarz — Chcemy tylko, żebyście opowiedzieli nam to, co widzieliście. — O godzinie siedemnastej trzydzieści — rozpoczął brat — nie było nic ciekawego w telewizji, więc oboje z siostrą wyglądaliśmy przez okno dla zabicia czasu. — I zobaczyliśmy — kontynuowała Germaine — człowieka wychodzącego od panny Chabrier przez drzwi ogrodowe. Oświetlał sobie drogę kieszonkową latarką. „To dziwne — powiedziałam — że on idzie tamtędy". Ale u panny Chabrier wszystko było dziwne. Zostaliśmy w oknie, żeby zobaczyć, co dalej będzie. Godzinę później zobaczyliśmy drugiego mężczyznę wychodzącego tymi samymi drzwiami. Nie miał latarki, ale ona oświetlała mu drogę swoją. ,„Zobacz, jeszcze jeden — powiedziałam — czyżby panna Chabrier otworzyła dom schadzek? — Ależ Germaine... — przerwał jej brat, wyraźnie niezadowolony, że wobec gości zdradza ich niezbyt chwalebne zainteresowania. W odpowiedzi na to Germaine wyjaśniła, eo sądzi o tego rodzaju świętoszkach, które przyjmują mężczyzn i wyprowadzają ich tylnymi drzwiami. — Proszę mówić na temat — przerwał im komisarz Delage — co pani zauważyła dalej? — Nic — odburknęła Germaine. — To znaczy na razie nic — starał się załagodzić sytuację brat. Było zupełnie ciemno. Ale w pewnym momencie nadjechał samochód i zatrzymał się przed naszym domem, a następnie cofnął się parę metrów. Trwało to kilka sekund, ale wystarczyło zobaczyć mężczyznę leżącego na rogu tej ścieżki i drugiego, który schowawszy, głowę w ramiona, uciekał w kierunku stojącego renaulta. Ach wspaniały człowieku! A więc jednak był świadek tego zajścia. Radość rozpierała mi piersi. Miałem ocłuotę uściskać ich oboje. — Jakiego koloru był ten renault? — Niebieski. Jasnoniebieski. — Jak to mogło być... — zaczął Plichon, ale szef przerwał mu niecierpliwym gestem. — Mógłby mi pan opisać człowieka, który uciekał? Henri Souchez, który dotychczas spoglądał na mnie jedynie ukradkiem, teraz wolno obrócił się w moją stronę i schylił głowę. Zanim zdołałem przyjść do siebie po tak miłej niespodziance, Germaine wskazała na mnie palcem i bez najmniejszego wahania oświadczyła: — To on! Przez chwilę wodziłem po obecnych osłupiałym wzrokiem nie będąc w stanie wypowiedzieć słowa. Wreszcie porwała mnie wściekłość. Rzuciłem się na Henri Soucheza tym razem nie po to żeby go uściskać. Gdyby nie interwencja policjantów .byłby to dla niego przykry moment. Leżał już na podłodze blady i drżący, a jego siostra piszczała, jakby ją kto zarzynał. — Co jest? — wrzasnął komisarz — zwariował pan, Mor-tain?! — Pan się dziwi? Kim w końcu jestem, do dziabła? Napastnikiem czy ofiarą? (C.d.n>