I. Broz Tl!o ponown e
wybrany
prezydentem 8FRJ
BELGRAD (PAP)
Wczoraj, 29 łipca na sesji Zgromadzenia Związkowego Josip Broz Tito został ponownie wybrany prezydentem Soc jalistycznej Federacyjnej Republiki Jugosławii na okres 5 lat.
Zgromadzeni? Związkowe wybrało również 22-osobowe Prezydium SFRJ, nowy organ Federacji, którego powołanie zaaprobował we wrześniu ub. roku prezydent Tito.
M. Todomwicz został wybra ny na stanowisko przewodniczącego Zgromadzenia Związkowego SFRJ na miejsce zmar łego M. Popowicza.
To w. Edward Gierek wizytował zgrupowanie harcerzy we Fromborku
FROMBORK (PAP)
I sekretarz KC PZPR — Edward Gierek odwiedził wczoraj uczestników harcerskiej „Operacji 1001 — Frombork". Na 14 zgrupowaniach przebywa tu obecnie w drugim turnusie 1SG0 harcerzy z całego kraju. Tow. E. Gierka oraz przedstawicieli władz wojewódzkich w imieniu harcerzy serdecznie powitali naczelnik ZHP — Stanisław Bohdanowicz i komendant „Operacji 1001 — Frombork*' — Helena Mikrut.
Tow. Edward Gierek wizy-	otwierając nowy odcinek dro-
i tujący zgrupowania obozów	gi w kierunku na Braniewo,
i harcerskich, zwiedzał place	w której budowę duży wkład
; robót prowadzonych przez	wnieśli harcerze — uczniowie
1 nich. Są one kontynuowane	szkół resortu chemii. Tow. E.
od 5 lat.	Gierek zwiedził następnie dal
I sekretarz KC PZPR m. in.	sze place budów: szkoły pod-
przeciął symboliczną wstęgę	stawowej, nowego odcinka u-
Tow. St. Kujda
riyjqf uczestników
zlotu w Katowicach
spotkał się
z dziennikarzami
„Głosu"
Wczoraj przedstawiciele organizacji młodzieżowych — u-czesLnicy niedawnego zlotu w Katowicach złożyli wizytę I sekretarzowi KW PZPR, Stanisławowi Kujdzie. Komen dant koszalińskiej ekipy zlotowej — przewodniczący ZW ZMS, Jerzy Miller poinformował o udziale koszalińskiej młodzieży w zlocie, o wysokiej ocenie jaką jej wystawiło kierownictwo zlotu. Przedstawił też przebieg spotkań z górnikami w Dąbrowie Górniczej oraz złożył podziękowania zakładom pracy, organizacjom partyjnym, które pomogły w przygotowaniu koszalińskiej ekipy na zlot.
Tow. St. Kujda wskazał podczas tej rozmowy na potrze
(Dokończenie na str. 2)
licy Szkolnej, domów mieszkalnych oraz punkty wykopalisk archeologicznych.
Ponad 1800 harcerzy i miesz kańcy Fromborka uczestniczyli w spotkaniu z I sekretarzem KC PZPR na placu, który został stworzony rękoma młodzieży i od dziś nosi miano „HARCERSKIEGO CZYNU".
Na zakończenie pobytu we Fromborku tow, E. (Gierek od wiedził uczestników zgrupowa nia harcerzy — górników, gdzie został udekorowany krzy żem „ZA ZASŁUGI DLA ZHP".
BUKARESZT - ZAKOŃCZENIE OBRAD
Palna integracja gospodarcza krajów RWPG
BUKARESZT (PAP)
Specjalny wysłannik PAP, red. B. Soslen informuje:
WCZORAJ, po trzech dniach obrad zakończyła się w Bukareszcie XXV sesja RWPG.
Jej końcowym akordem było podpisanie w godzinach popołudniowych uchwały przyjmującej kompleksowy program pogłębienia i usprawnienia współpracy oraz rozwinięcia socjalistycznej integracji gospodarczej krajów RWPG.
Tak więc po dwóch latach intensywnych prac Rady i jej organów, zostały zrealizowane postanowienia specjalnej moskiewskiej sesji Rady z 1969 r., która dała początek założeniom programu integracyjnego Mówiąc najogólniej, program ten wytycza w sposób kompleksowy kierunki wzajem
nej współpracy we wszystkich podstawowych dziedzinach o-kreślających w obecnej dobie tempo rozwoju gospodarczego i technicznego krajów RWPG. Oznacza on, że kraje te przechodzą do jakościowego nowego etapu we wzajemnych sto-
(Dokończenie na str. 2)
PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIU
A B Cena 50 gt
Nakład: 131.957
SŁUPSKI
OKGAW KW PZPR W KOSZALINIE
ROK XIX
Piątek, 30 lipca 1971 r.
Nr 211 (5967)
W Łodzi, w Ośrodku Ekononwr-ki. Normowania Pracy i Organizacji Przemysłu Lekkiego trwa rozbudowa centrum elektronicznego „EKORNO". Instaluje się tu obecnie maszynę cyfrowa ..ODRA 1304", Nowa placówka przetwarza nia danych służyć będzie usprawnieniu przekazywania informacji na różnych szczeblach organizacyjnych przemysłu lekkiego. Realizować się tu będzie systemy przetwarzania dla: Ministerstwa, centrali, zjednoczeń i przedsiębiorstw. Niewątpliwie^ przyniesie to konkretne efekty. Jak usprawnienie kooperacji międzybranżo-wej, prawidłowe wykorzystanie istniejącego parku maszynowego, obniżenie zbędnych zapasów surowców i półproduktów, usprawnienie współpracy z handlem itd.
Na zdjęciu: sprawdzanie działania „ODRY 1304".
CAF — Rozmysłewicz
Strzelanina
na syryjsko-izraelskiej linii przerwania ognia
PARYŻ (PAP)
Po raz pierwszy od blisko rokti doszło do wymiany strzałów na syryjsko-izraelskiej linii przerwania ognia. Strzelanina wywiązała sie w południowej części wzgórz Golao przy czym obie strony uży ły moździerzy.
,AP OLLO-15"
na księżycowej orbicie
Dziś lądowanie na Srebrnym Globie
NOWY JORK (PAP)
Jak wynika z doniesień napływających z Houston amery kański statek kosmiczny „A-POLLO-15" wszedł w strefę przyciągania Księżyca.
Tymczasem ośrodek kosmiczny w Houston został zaalarmowany, że w zbiorniku z wodą do picia jest szczelina. Woda na skutek ciśnienia panującego w zbiorniku wydobywała się na zewnątrz. Po otrzymaniu odpowiednich instruk cji z ośrodka naziemnego kosmonauci naprawili uszkodzony zbiór nik przy pomocy podręcznych na rzędzi pokładowych.
Wczoraj o godz. 16.05 czasu warszawskiego załoga „APOLLO-15" rozpoczęła ostatni etap lotu po trajektorii Z:.emia — Księżyc.
O godz. 21.05 statek kosmiczny zbliżył się do Księżyca. Załoga uruchomiła główny silnik statku, który wprowadził statek na orbitę okołoksiężycową, której największe oddalenie od Księżyca (apolune wynosiło 314 km, a najmniejsze, perilune — 108 km).
O godz. 21.34 kosmonauci przystąpili do przeprowadzania ekspe rymentów naukowych na orbicie okołoksiężycowej. Dokonali oni tn. in. pomiarów pola magnetycznego Księżyca, jego promieniowania zdjęć fotograficznych Księżyca w celu sporządzenia mapy jego powierzchni.
O godz. 21,48 holowany przez statel-: trzeci stopień rakiety ,,SA-TURN-5" rozbił się na powierzchni Księżyca, powodując drgania jego skorupy, które zostały zarejestrowane na sejsmografach zainstalowanych przez załogi „APOLLO-12" i „APOLLO-14".
Po dokonaniu tego eksperymentu >, APOLLO-15" wszedł na swą drugą orbitę okołoksiężycową, której perilune wynosi 14,5 km a apolune 103 km. Z orbity te,i pojazd „FALCON" dokona dziś w piątek lądov/ania na powierzchni Srebrnego Globu.
„KAŻDY KŁOS NA WAGĘ ZŁOTA.™'
Fot. Andrzej Radzik
Żniwne maszyny wkraczają na pola zamawiając3'ch wkrótce po przyjęciu zleceń przez kółkowych dyspozytorów. Stanisław Jeruzalski (na zdjęciu: wraz z synem ustawia żyto w kopy), rolnik z gromady Czaplinek, bardzo chwali sobie organizację pracy w czaplineckiej MBM. Rano zamówił żniwiarkę i już w kilka godzin później miał skoszone 3,5 ha żyta. Zbiory — jak ocenia — będą wvższe niż ubiegłoroczne.	(arad)
MŁODZIEŻ
spieszy z pomocą
(Inf. wł.)
Gorące dni pracy przy sprzęcie plonów. Żniwa absorbuje
uwagę' i wysiłek całej społeczności wiejskiej. Warto więr przypomnieć, iż młodzież zrzeszona w ZMW po raz czwarty zgłosiła swój udział w kampanii żniwnej, prowadzonej tradycyjnie pod hasłem: „Każdy kłos na wagę złota".
WZRASTA FALA PROTESTÓW NA CAŁYM ŚWIECIE
Położyć kres zbrodniom w Sudanie!
WARSZAWA (PAP) Jak informuje dyżurny PIHM dziś wystąpi zachmurzenie niewielkie i umiarkowane, na zachodzie Polski okresami duże. W dzielnicach zachodnich i gdzie niegdzie w centrum kraju przelotne opady oraz skłonności do burz. Temperatura maksymalna od 23 na zachodzie do 28 w centrum i 31 na wschodzie Polski. Wiatry słabe i umiarkowane z kie ranków zmiennych.
Na całym świecie wzmaga się fala protestów przeciwko terrorystycznej akcji władz sudańskich wobec członków Komunistycznej Partii Sudanu I postępowych sił tego kraju. Depesze protestacyjne, potępiające zbrodniczy terror w Sudanie i domagające się położenia mu kresu, wystosowało szereg partii komunistycznych, centrali związków zawodowych oraz Światowa Rada Pokoju.
Tymczasem, jak wynika z doniesień agencyjnych w Sudanie nadal trwają aresztowa-
nia członków Partii Komunistycznej. W ciągu ostatniej doby aresztowano — zgodnie z oświadczeniem przedstawiciela rządu sudań skiegc — 24 komunistów, wśród których znajduje się również były wiceminister budownictwa mieszkaniowego, Salah Mazari.
Równocześnie prasa sudańska publikuje spis osób poszukiwanych przez władze. Fotografie ich pokazywane są przez telewizję w Chartumie,
USA zawiesiły szpiegowskie loty
nad ChRL
NOWY JORK (PAP)	damości z amerykańskich Kół
Dziennik „New York Times" oficjalnych pisze, iż Stany zamieścił wczoraj informację. Zjednoczone zawiesiły szpie-w której powołując się na wia gowskie loty nad terytorium
ChRL. aby wykluczyć w ten sposób możliwość incydentów przed projektowaną wizytą Nixona w Pekinie.
„New York Times" zaznacza równocześnie że chodzi tu tyl ko o gest ze strony aaministra cji USA, bowiem amerykańskie satelity zbierać będą nadal informacje szpiegowskie nad Chinami.
W pierwszym okresie obej mającym jeszcze sianokosy rzepakowe żniwa — do prac przy sprzęcie tych plonów stanęło ponad 30 kół ZMW skupiających około 460 dziew cząt i chłopców. Pracowano społecznie ponad 2 tys. godzin Np. dwunastoosobowe koło z Kisielic w powiecie biało gardzkim pomagało miejscowej Stacji Oceny Odmian w suszeniu i transporcie rzepaku zbieranego kombajnem Młodzież z Goryszewa pracowała w pegeerze — również przy sprzęcie rzepaku oraz zwózce siana. Podobnie koło ZMW w Stanominie. W powiecie drawskim do akcji: „Każdy kłos..." przystąpiło już 7 kół ZMW. Zajęto się przede wszystkim porządkowaniem placów zabaw dla dzieci oraz urządzaniem klubów i dzie-cińców.
Młodzież z powiatu złotowskiego pomaga w zebraniu plonów starszym wiekiem roi
(Dokończenie na str. 2)
skróci!
RATYFIKACJA
*	MOSKWA
Prezydium Rady Najwyższej ZSRR ratyfikowało porozumie nie o współpracy kulturalnej i naukowej między PRL i ZSRR, podpisane w Moskwie 14 grudnia 1970 r.
STRAJK
W EKWADORZE
*	MEKSYK
W Ekwadorze trwa 48-godzin ny strajk powszechny. Prokla mowały go trzy największe centrale związków zawodowych. Strajk jest wyrazem protestu przeciwko władzy oligarchii i feudalizmu.
ODMOWA
*	WASZYNGTON
12 przywódców amerykańskich ugrupowań konserwatywnych oświadczyło że prze stają udzielać swego paparcia prez. Nixonowi, na znak protestu Drzeciwko polityce zagranicznej jego rządu!,
w sobotnim wydaniu zamieszcza:
©• artykuł A. Czechowicza ,Podróż na Kaszuby"
#	artykuł J. Slipińskiej „Pamiątka znad morzan
& omówienie S. Zajkowskiej festiwalu w Połczynie
żołnierski żart i piosenka"
0 rozmowę M. Zołtak z Jerzym Kurczewskim m felieton „O CO TU CHODZI"
© przegląd wydarzeń międzynarodowych H. Bana-siaka.
#	stałe kącikt
& fotoreportaż Jerzego Patana
PO PRZESZCZEPIENIU SERCA 1 PŁUC CHORY CZUJE SIĘ NIE NAJLEPIEJ
LONDYN (PAP)
Jak donoszą z Kapsztadu, przebywający w szpitalu Groote Schuur Adrian Herbert, któremu przeszczepiono serce i płuca, musiał poddać się nowemu zabiegowi chirurgicznemu. Wobec tego, że pacjent miał trudności w oddychaniu i kaszel, lekarze dokonali tracheotomii. Według oświadczenia rzecznika szpitala, stan Herberta wzbudza pewne zaniepokojenie.

Międzynarodo we spotkanie pi karskie rozegr. ne w Koszalinit 28 bm. międzj
wielokrotnym mistrzem Rulga rii — Lewskin Sofia — a I-Iigo wa Gwardia W: szawa wywoła-olbrzymie zainic resowanie sym patyków futbol nie tylko w Ko szalinie lecz tak że w województwie gromadząc na stadionie kom piet widzów.
Na zdjęciu: as atutowy Lewskie go — Weselinow 'z nr 6) w wygra nym no*ef,vik*i
z obrońcami Gwardii.
Fot.
J. Piątkowski
"Ste 2
GŁOS nr 211 (5967)
W KRAJU I NA ŚWIECIE
¥ NA ZAPROSZENIE MSZ PKZYBYŁ DO POLSKI dyrektor generalny departamentu politycznego francuskiego MSŻ, Jac-ques de Beaumarchais. Celem wizyty jest przeprowadzenie konsultacji politycznych, przewidzianych w deklaracji o przyjaźni i współpracy polsko-Irancukiej z listopada ub. roku.
*	III MIĘDZYNARODOWY KONGRES CZŁONKÓW FUNDACJI IM. JAMESA JOYCE'A organizacji poświeconej badaniom nad literaturą XX wieku, skupiającej ponad tysiąc pisarzy, tłumaczy, reprezentantów ośrodków uniwersyteckich, wydawców oraz badaczy i krytyków z 40 krajów wszystkich kontynentów
—	dokonał wyboru nowych władz Fundacji. Prezydentem został prof. Barnard Benstock z USA. Stanowisko wiceprezydenta i generalnego dyrektora Fundacji, powierzono polskiemu pisarzowi
—	Maciejowi Słomczyńskiemu.
*	SPECJALNA KOMISJA, POWOŁANA PRZEZ RADĘ BEZPIECZEŃSTWA DO ZBADANIA SYTUACJI SENEGALU w zwią zku z aktami agresji popełnianymi przez Portugalię, udała się do departamentu Kolda, graniczącego z Gwineą Portugalską. Członkowie komisji, składającej się z przedstawicieli 6 państw, w tym także Polski, przesłuchają mieszkańców terenów pogranicznych oraz badają sytuację w terenie.
¥ SPIKER IZBY GMIN odrzucił wniosek posła Geoffrey'a Fetta w sprawie zwołania nadzwyczajnej debaty nad sytuacją w Irlandii Północnej. G. Fett wezwał Izbę Gmin do dyskusji nad „bardzo poważną sytuacją w Ulsterze".
*	Z OKAZJI PRZYPADAJĄCEGO 28 LIPCA DNIA NIEPODLEGŁOŚCI PERU. prezydent tego kraju Juan Valasco zwrócił się z orędziem do narodu. Zachodzące obecnie procesy w Peru •— głosi orędzie — mają na celu nie tylko osiągnięcie całkowitej niezawisłości, ale także budowę nowego, sprawiedliwego i humanistycznego społeczeństwa.
*	W. BRYTANIA ZŁOŻYŁA SKARGĘ W ONZ w związku „ze zmuszeniem samolotu brytyjskiego do lądowania w Libii". Jak wiadomo na pokładzie tego samolotu znajdowali się dwaj przywódcy sudańscy płk Babakr El Nur i mjr Hamadalla, którzy następnie zostali odesłani przez władze libijskie do Chartumu a tam straceni.
*	?ADA REWOLUCYJNA I RZĄD ALGIERII PODJĘŁY DECYZJĘ w sprawie wprowadzenia państwowego monopolu handlu zagranicznego. Wprowadzono również kontrolę państwa nad handlem hurtowym wewnątrz kraju. Obie te decyzje zostały podjęte w celu umocnienia gospodarki Algierii.
^ W NOCY ZE ŚRODY NA CZWARTEK PO RAZ PIERWSZY OD 4 LAT DOSZŁO DO WYMIANY STRZAŁÓW MIĘDZY LUDNOŚCIĄ GRECKĄ I TURECKĄ NA CYPRZE. Strzelanina miała miejsce w pobliżu Kyrenii w północnej części wyspy. Ofiar w ludziach na szczęście nie było.
*	MARIONETKOWY „PREZYDENT" REŻIMU SAJGONSKIE-GO THIEU, zgłosił oficjalnie swą kandydaturę w wyborach prezydenckich, jakie mają się odbyć w Wietnamie Południowym w październiku br. Tego samego dnia zgłosił swą kandydaturę generał Doung Van Minh — uważany za najpoważniejszego konkurenta Thieu. Trzecim kandydatem będzie zapewne obecny wiceprezydent Ky, ktury jednak nie zdołał do tej porv zebrać wymaganej liczby podpisów popierających jego kandydaturę.
*	WICEPREZYDENT USA, SPIRO AGNEW, zakończył 3^dnio-wą wizytę oficjalną w Portugalii, stanowiącą ostatni etap jego obecnej podróży po krajach Azji, Afryki i Europy. W oświadczeniu złozonym na lotnisku tuż przed odlotem Agnew powiedział, ze rezultatem jego obecnej wizyty jest umocnienie współpracy między USA i Portugalią w ramach bloku północncbatlan tyckiego.
Towarzysz Stanisław Kujda przyjął uczestników ziołu w Katowicach
i spotkał się z dziennikarzami „Głosu"
(Dokończenie ze str. Ji)
bę dobrej roboty, na to, że od
młodzieży oczekuje się coraz większej inicjatywy, przodowania w nauce i pracy.
OBOCZE spotkania zespołu dziennikarzy z członkami sekretariatu KW weszły już do praktyki redakcyjnej. Wczoraj odbyło się kolejne ^spotkanie z I sekretarzem KW — tow. Stanisławem Kujdą. Uczestniczył w nim również kierownik Wydziału Propagandy KW — tow. Zbigniew Głowacki. Dyskusja
dotyczyła aktualnych problemów społecznych i gospodarczych województwa, spraw nur tujących dziennikarzy w ich codziennej pracy. Sporo czasu poświęcono na dyskusję o kry tycó prasowej i roli jaką powinna odegrać w mobilizacji całego społeczeństwa do jeszcze pełniejszego wcielania w życie uchwał VIII Plenum.
Tow. St. Kujda podzielił się także z dziennikarzami „Głosu" swoimi wrażeniami z nie dawnej podróży do Finlandii.
(cw)
f" Rozmowy w Paryżu ☆ Walki w Wietnamie 1 Kambodży
PARYŻ (PAP)
Wczoraj odbyło się w Pary-
łu 123 plenarne posiedzenie	_ ______^	_____
4-stronnej konferencji w spra wtargnęło do Kambodży na za wie Wietnamu.	chód od tzw. „kaczego dziobu".
Tymczasem w Wietnamie
Południowym i Kambodży trwają liczne potyczki i walki.
Reżimowe wojska sajgońskie dopuściły się nowego aktu a-gresji wobec Kambodży. 3,5 tys. sajgończyków wspieranych przez czołgi i artylerię
PeSna integracja gospa
królów R
(Dokończenie ze śtr. 1)
s
sunkach gospodarczych, dla którego ugruntowane zostały już materialne i społeczne prze słanki.
Podpisy pod uchwałą XXV
bukareszteńskiej sesji złożyli premierzy — przewodniczący delegacji	poszczególnych
państw.
Następnie w imieniu wszystkich delegacji ucztstniezącyeh w sesji podziękowanie jej gospodarzom — towarzyszom rumuńskim — złożył przewodniczący delegacji polskiej, Piotr Jaroszewicz.
Delegacja nasza wczoraj w późnych godzinach popołudnio wych wróciła do kraju.
Jak informowaliśmy przedwczoraj uczestnicy sesji RWPG prowadzili dyskusję nad przygotowanym w ciągu ostatnich dwóch lat projektem kompleksowego programu pogłębiania i usprawniania współ pracy oraz rozwijania socjalistycznej integracji gospodarczej krajów RWPG.
Na temat projektu wypowia dali się kolejno wszyscy premierzy — szefowie rządowych delegacji na obecną sesje.
ZEF DELEGACJI polskiej, premier Piotr Jaroszewicz, podkreślił w swoim wystąpieniu m. in. to, że kraje członkowskie kierujące się troska o dalszy rozwój całej wspólnoty RWPG. o jej umocnienie — uzgodniły współ ną platformę działania w postaci kpmpleksowego programu. Stanowi to wielkie współ ne osiągnięcie. Premier Jaroszewicz przypomniał, że na poprzednich etapach współoracy krajów socjalistycznych planowanie wzajemnych związków ekonomicznych charakteryzowała pewna jednostronność, gdyż koordynacja planów rozwoju gospodarczego dotyczyła w zasadzie sfery obrotów^han-dlu zagranicznego. Podkreślił on następnie, że przesłanki koordynacji struktury rozwoju otwierające drogę szerszemu podziałowi pracy winny być o-parte na naukowej podstawie, wieloletniej prognozie rozwoju poszczególnych dziedzin go spodarki naszych krajów.
Chodzi tu zwłaszcza o takie dziedziny jak zasoby surowcowe, podstawowe gałezie przemysłu przetwórczego i zwiaza ne z nim badania naukowo--techniczne, które dla wszystkich krajów członkowskich RWPG lub dla większości z nich, stanowić beda element wpływający decydująco na postęp społeczno-gosnodarczy. O-kreślenie długofalowych kie-
UTONELf
W WÓDACH SŁUPI
no-
* (Inf. wł.)
Środa przyniosła znów dwa we tragiczne wypadki. W wodach Słupi utonęli dwaj młodzi ludzie, 24-letni St. Paszkowski kąpał się na strzeżonym kąpielisku w Słup sku. Jego skok do rzeki zauważył ratownik, lecz pomoc nie dała rezultatów.
Za mostem kolejowym skoczył do wody i już nie wypłynął 17--letni Z. Zambrowski. Do wczoraj nie udało się odnaleźć ciała.
(tem)
runków współpracy w rozwoju bazy energetycznej, nroduk cji podstawowych nośników e-nergii, rozwoju hutnictwa żelaza, bazy technicznej automatyzacji procesów produkcyjnych, bazy technicznej informatyki, produkcji najnowszych rodzajów środków transportu, a także nowych rodzajów'materiałów itp., warunku je bowiem pomyślny rozwój e-konomiczny naszych krajów.
Rozwój tych dziedzin w opar ciu jedynie o własne możliwoś ci nie byłby dla naszych krajów możliwy, a z całą pewnością byłby nieefektywny, żarów no w sensie gospodarczym jak społecznym. Umowa integracyjna zawiera wiec wiele wnio sków, dotyczących współdziałania w różnych dziedzinach produkcji droga wspólnych inwestycji, specjalizacji i kooperacji oraz w dziedzinie badań naukowych i technicznych.
Strona polska będzie brała aktywny udział w rozwijaniu tego typu zadań zawartych w programie — stwierdził premier Jaroszewicz.
Stwierdzając, że strona polska gotowa jest przyjąć program integracyjny w wersji przedłożonej pod obrady sesji premier podkreślił, że przedsięwzięcia projektowane w tym programie mają dla naszego kraju istotne znaczenie, gdyż stanowić będą jeden z podstawowych czynników jego rozwoju społeczno-gospodarczego.
Siła całego systemu socjali-
stycznego — powiedział na zakończenie premier Jaroszewicz — uwarunkowana jest dwoma podstawowymi czynnikami: in ternacjonalistyczną. głęboka ideowa jednością i współpracą w działaniu komunistycznych i robotniczych partii oraz rządów, a także rosnąca siła ekonomiczna i polityczna naszych państw socjalistycznych. Każdy z nas zawsze troszczy sie o interesy swojego państwa i na rodu, traktuje jako na i wyższe dobro jego honor, niezależność, dobrobyt, bezpieczeństwo i su werenność. Dla komunistów jest to jednakże w naszej epoce realne tylko w warunkach silnych, nierozerwalnych, in-ternacjonalistycznych związków, przyjaźni, sojuszu i jedności naszych narodów i państw.
Polscy komuniści i patrioci uważają, że ostoją historycznej szansy budownictwa socjalistycznego i sukcesu w walce o zajęcie przez nasz kraj właściwego miejsca w świecie, jest Związek Radziecki.
Podkreślając rolę ZSRR oraz jego wkład w jedność naszych krajów, premier Jaroszewicz mówił o ogromnej sile jaka sta nowi potencjał Związku Radzieckiego razem z gospodarka mi wszystkich kraiów RWPG. Znaczne zwiększenie tej siły — zakończył premier — traktuje my jako cel przyjmowanego dzisiaj programu rozwoju socjalistyczne! integracji gospodarczej RWPG.
„Kaidy klos sin wagą złota...
(Dokończenie ze str. Ji)
II
nikom i członkom ZBoWiD. Np. w Kiełpinie zestawiono w stygi zżęte żyto na polach rolników: Gracjana Krakowia ka i Kazimierza Korda. W Starej Wiśniewce udzielono pomocy żniwnej młodym rol-nikorii —- członkom ZMW. W Redle w powiecie świdwiń skim pospieszono z pomocą rencistom: Stanisławowi Pila-sowi, Władysławowi Koro-steckiemu i Stanisławowi Ma dejowi. W tym powiecie do
realizacji czynu żniwnego	pomoc
przystąpiło już 6 kół ZMW.	na wsi
Warto podkreślić, iż koło ZMW	stwach państwowych
z Rzęcina, które w połowie	szczególnie potrzebna.
kłos...* zapewniono wydatną pomoc w sprzęcie plonów, tym gospodarstwom państwowym i rolnikom, którzy tej pomocy najbardziej potrzebują.
Mamy za sobą pierwszy etap kampanii „Każdy kłos na wagę złota". Jej znaczenie i ranga będą wzrastać, w mia rę nasilania się kampanii zbioru zbóż. Pamiętajmy, że żniwa są znacznie opóźnione, że zapowiada się duże spiętrzenie prac polowych. W tych warunkach dodatkowa żniwiarzom, zarówno jak i w gospodar-jest Pcd-
lipca zorganizowało dużą im- kieśla to także apel ZW ZMW prezę pod hasłem ,,Święto skierowany do wszystkich
młodości ZMW-71", zobowiązało się w tegorocznych żniwach przepracować 2 tys. godzin. Jednocześnie skierowano apel do innych kół w powiecie, aby w akcji „Każdy
członków ZMW w województwie, zapowiadający m. in., że dni 15 i 22 sierpnia będą niedzielami czynu żniwnego koszalińskiej młodzieży z ZMW. (ś)
Szczyt araliski w Trypclisse
KAIR (PAP)
Wczoraj rozpoczęła się w Trypolisie konferencja szefówr państw arabskich, podczas której omówiona zostanie sytuacja w Jordanii. Jak wiadomo, konferencja na szczycie zwołana została na propozycję przewodniczącego Libijskiej Rady Rewolucyjnej, Kadafiego.
Czwartkowy „Al Ahram"
informuje, że prezydent ZRA Sadat spotkał się w czwacJtek
PARYŻ (PAP)
Prawicowy dziennik francuski „Le Figaro" zamieścił materiał swego specjalnego wysłannika w Chartumie Thierry Des Jardins, który, jak sam to określą „uczestniczył w parodii procesu sekretarza generalnego Komunistycznej Partii Sudanu, Abdel-Chalika Mahdżuba". Autor reportażu podkreśla uczucie niesmaku i zaambarasowania z jakim u-ezestniczył w charakterze obserwatora w procesie politycznym, w którym z góry wiadomo, że ludzie stojący przed try bunałem zostaną skazani na maksymalny wymiar kary, niezależnie od tego co by uczynili i co by powiedzieli.
W chwili, gdy samochód z dziennikarzami wjechał za bramę obozu wojskowego Charga, położonego w rejonie Chartumu — opisuje autor — zauważyliśmy Mahdżuba, którego grupa żołnierzy prowadziła z celi, gdzie spędził noc, do budynku, w którym zasiadał trybunał. Ubrany był w biały strój narodowy i szedł wyprostowany, nie patrząc na swych strażników i najwyraźniej przekonany, że są to jego ostatnie godziny.
Musieliśmy czekać pod palącymi promieniami słońca. Mahdżuba poinformowano o przedstawianych mu zarzutach, które wysunął przeciwko niemu rząd i zostawiono mu czas na przygotowanie „obrony"
Niedługo potem mogliśmy wejść na •ale sądową. Po wejściu prokuratora i sędziów rozpoczęła się parodia procesu. Mahdżub zachowa! przez calyczasnie-
Z PRZEBIEGU PROCESU MAHDŻUBA
0 sudtmskiej
zwykle godną postawę. Sędziowie czuH się w obowiązku okazywać mu nienawiść, aby ukryć swe zażenowanie. Było to połączenie burleski i wielkiej tragedii. Sądzono człowieka o wielkich wartościach, bez wątpienia największego działacza politycznego Sudanu za spisek w którym, jak wszyscy dobrze wiedzieli. nie uczestniczył. Wykorzystano okazję dla uregulowania porachunków i wyładowania dawnej nienawiści.
Prokurator odczytał akt oskarżenia. Sprowadzał się on do jednego zarzutu, że Mahdżub chciał prowadzić walkę przeciwko rządowi. Zarówno prokurator wojskowy, jak zresztą i trzej sędzio wie twierdzili, że mają, na to dowody oraz jednego świadka.
Wrkrótce potem na salę wszedł ów świadek, w Małej szacie i z podbitym le wym okiem. Według prokuratora miano znaleźć u tego człowieka, którego żona była jakoby członkiem Komitetu Centralnego KP Sudanu, odręczny list Mahdżuba na temat składu nowego rzą-du.
Wtedy zaszło najbardziej niepr ze widziane wydarzenie. Świadek oskarżenia
z podbitym okiem oświadczył, że nie wiedział o niczym. Nie wiedział ani o tym, że jego żona jest członkiem Partii Komunistycznej, ani o tym że znajdował się u niej ów list. W tej sytuacji sąd nie bardzo wiedział co dalej robić i wszyscy najwyraźniej gorzko żałowali, że chcieli zorganizować tę parodię sprawiedliwości, a przede wszystkim, że sprowadzili prasę zagraniczną na tę komedię, w której nawet podstawiony fi-gurant nie chciał już grać przeznaczonej roli. Tymczasem Mahdżub był nadal opanowany i wciąż bardzo spokojny. Przewodniczący sądu postanowił wówczas zawiesić rozprawę i kontynuować ją przy drzwiach zamkniętych. Było to bardzo wymowge — kończy sprawozdawca „Le Figaro\
KAIR (PAP)
Radio Omdurman podało wczoraj ie trybunał wojskowy w Chartumie skazał na karę 10 lat więzienia nieiakiego Tc-diela Answari — jedynego świadka oskarżenia w parodii procesu sekretarza generalnego KJ* Sudanu. Mahdżuba.
z pułkownikiem Kadafim. Dziennik podał również, że prezydent Sadat wysłał dwie pilne depesze do króla Arabii Saudyjskiej Fajsala, prezydenta Syrii, Asada i przewód niczącego Sudańskiej Rady Rewolucyjnej — gen. Nimeiri.
Łfiorfc
jS Z OSTATN'B
OSTATNIEJ CHWn*
SREBRNY MEDAL
ŻEGLARZY SZCZECINECKICH
Z Turawy otrzymaliśmy wczoraj znowu bardzo przyjemny meldunek Startujący na Jeziorze Tu rawskim żeglarze, zakończyli spartakiadowe boje. P*'ękny sukces zanotowa li na swym koncie reprezentan ci szczecineckiego MKS Orlę — Grzegorz Wrona i Wiesław Heronimek, zdobywając dla barw Koszalina srebrny medal w klasie cadet Osadę ze Szcze cinka wyprzedzili żeglarze Opo la. natomiast faworyci tej kon kurencji — osada Warszawy musiała zadowolić się brązowym medalem. Druga nasza osada zdobyła ósme. punktowa ne miejsce.
Tak więc na finiszu IT OSM nasza reprezentacja znowu wzbogaciła się o jeszcze jeden medal, tym razem ze srebrnego kruszca.
Z pozostałych zawodników koszalińskich, którzy występowali wczoraj najlepiej, spisali się zapaśnicy (styl klasyczny) — Betke. Turlej i Zawadź ki, którzy dziś będą walczyć
0	medalowe miejsca. Pozostali zapaśnicy przegrali swoje pojedynki i zostali wyeliminowa ni.
Nie powiodło się również szpadzistom i strzelcom, którym nie udało się zdobyć cen nych punktów dla reprezentacji.
A oto krótkie meldunki ze spartakiadowych taren:
STRZELANIE
W bardzo trudnych warunkach atmosferycznych walczyli o medale uczestnicy zawodów strzeleckich. Ponieważ na strzelnicy m Piotrowicach temperatura przekraczała 30 stopni, a w dod^O^a około południa rozpętała się praw dziwa burza piaskowa, sędziowie zmuszeni byli przerwać konkurs juniorów w strzelaniu z Pd-6. Po zostałych 15 zawodników dokończy konkurencję dopiero w piątek. Dotychczas najlepszy rezultat osiągnął Zbigniew Kurzaw-ski (Poznań) — 579 pkt. Leszek Janosz (Bydgoszcz) — 573 pkt,
1	Zbigniew Fedyczak (Z. Góra) — 572 pkt.
SZERMIERKA
W turnieju szermierczym rozdzielono 29 bm. medale we florecie drużynowym juniorek i wyłoniono finalistów drużynowej szpa dy.
Do finału ,,A" we florecie dziew cząt awansowały ekipy Katowic, Wrocławia. Warszawy (m) oraz niespodziewanie Łodzi woj. W finale ,,B" o miejsca od 5 do 8 znalazły się Poznań Bydgoszcz, Kraków woj. i Opole.
Faworytki tej konkurencji — Katowiczanki wśród których są aż 4 członkinie kadry narodowej, rozpoczęły występy w finale od zwycięstwa nad Łodzią woj. 9:3. Ekipa Wrocławia po wyrównaniu meczu wygrała ze stolicą 9:5.
UDANY FINAŁ
* W ZAKOŃCZONYM w Kołobrzegu ogólnopolskim turnieju tenisowym o puchar przewodniczącego WKKFiT w Koszalinie uczestniczyło 45 zawodniczek i za wodników z Warszawy, Wrocławia, Szczecina, Poznania, Krakowa ,Katowic i Kielc — pierwsze miejsce w grze pojedynczej kobiet zdobyła Danuta Królikowska z łódzkiego Startu, zwyciężając w finale Dorotę Mąsior z Błękitnych Kielce. Wśród mężczyzn triumfował Janusz Gębicki (Agrykola W-wa) przed Adamem Mylinsem (Polonia W-wa) i A. Pyszorą (Me bios Słupsk).
Wyrazy głębokiego współczucia z powodu zgonu OJCA
Koleżance
HALINIE MICHALSKIEJ
składają
ZARZĄD,
RADA SPÓŁDZIELNI, RADA ZAKŁADOWA oraz WSPÓŁPRACOWNICY „ENERGII" MET. WYTW. USŁUG. SPOŁDZ. PRACY w POŁCZYNIE-ZDROJU
Wyrazy serdecznego współczucia z powodu zgonu MATKI Koleżance
ANNIE PILIP
składają
zarząd,
rada spółdzielni, rada zakładowa, oraz współpracownicy „energii" met. wytw. usług. spółdz. pracy W połczynie-zdroju
Dnia 28 lipca 1971 roku zmarł śmiercią tragiczną w wieku 24 lat
Stanisław Paszkowski
pracownik POM w Słupsku.
Wyrazy współczucia Żonie i Rodzinie
składają
WSPÓŁPRACOWNICY, SAMORZĄD ROBOTNICZY i DYREKCJA
GŁOS nr 21>l (5967)
Str. 3
PROBLEMY, DYSKUSJE, POLEMIKI
Od przeszło miesiąca na lamach „Życia Warszawy" toczy się dyskusja o sprawach, które zadecydują o przyszłości naszego kraju, jego miejscu w świecie, o naszej zamożności. Dyskusja o postawach obywatelskich, prawach i obowiązkach Polaka, jego zaangażowaniu, kwalifikacjach, zadaniach, jakie stawia przed nami dzień dzisiejszy. Nasze życie polityczne niemal z dnia na dzień ulega radykalnym przeobrażeniom — to, co jeszcze wczoraj było niemożliwe, dziś stało się rzeczywistością. Reszta zależy już tylko od nas.
Dyskusję zapoczątkował Wiesław Górnicki — publicysta „Życia Warszawy" artykułem:: pod znamiennym tytułem: „Chochoły". Zapożyczenie te-■©o określenia z „Wesela" Wyspiańskiego posłużyło autorowi do wykazania uderzającego podobieństwa współczesne go chochoła, siejącego, wokół siebie niewiarę w możliwość racjonalnego działania, doko-5_£?ńa jakichkolwie k zmian na lepsze w naszym życiu do tego z „Wesela", który grając na skrzypcach chłopom skrzykniętym na bronowickie pola tę samą, paraliżującą wolę walki melodię — zatańczył ich na śmierć.
Nasz współczesny chochoł — jak pisze W. Górnicki — „Ma gębę cynicznego kolesia, szklane od piwa oczki, słomianą rękę wyciągniętą po forsę, a na szmacianym łbie powrósło z napisem: zobaczymy, poczekamy. Ale nie on stanowi największą groźbę, nie jego filozofia najbardziej zniewala zapał, ambicje i aspiracje naszego społeczeństwa. Stokroć groźniejszy — jak dowodzi W. Górnicki — jest ten, który usadowił się między sprawnym, energicznym i rozważnym kierownictwem a ofiarnym obywate lem. To on — czytamy w ar-kule — haniebne porzekadło „zobaczymy, poczekamy" puszcza w naród z całkiem trzeź wej kalkulacji własnego interesu. On i jemu podobni „Będą markować „odnowę", mleć na języku nowy zestaw frazesów, deklarować werbalne poparcie dla aktualnej polityki, ale w praktyce tak pokierują swoim odcinkiem, aby nic się nie zmieniło, albowiem każda zmiana na lepsze stawia znak zapytania nad ich użytecznością społeczną ich kwalifikacjami, ich postawą moralną".
Stwierdzając, że „Zbyt wiele rad, dyrekcji, komitetów i zarządów pracuje nadal tak jak gdyby w Polsce nic się szczególnego nie zdarzyło". W. Górnicki wykazuje jednocześnie, o jak wielką stawkę każdego dnia toczy się gra, jak wielką szansę zaprzepaszczają ci, którzy „nie chcą chcieć". Wytwarzamy każdego dnia około 2,2 miliarda zło tych dochodu narodowego." Różnica jednego procentu oznacza więc 22 miliony złotych albo jeden blok mieszka niowy — mniej lub więcej każdego dnia.
„O ileż lepiej moglibyśmy żyć — dodaje aulor „Chochołów" — już dziś, gdybyśmy przez sześć miesięcy, jakie u-płynęły od tragicznego grud-dnia, zwiększyli swój realny wysiłek o jeden procent".
Pytanie rodzi pytanie. I tak w jednym z kolejnych numerów „Życia Warszawy" „Zbigniew Załuski w „Pamflecie na chocholizm", uzupełniając obraz chochola spod budki z piwem, dochodzi do przeko-
©hbLfjfr® | i |
KISZONKI Z KAPUSTY PEKIŃSKIEJ
Jak sama nazwa wskazuje, kapusta pekińska oochodzi z Chin, £dzie uprawiana była już w pierwszych wiekach naszej ery. Obecnie odgrywa tam taka rolę jak u nas kapusta głowiasta. Kapusta pekińska formuje g«.ó\v wydłużone, osiadaj ace wysokość 25 do 40 cm. Liście jej mają duże blaszki. Spożywa si-e zarówno blaszki jak i ogonki liści. Można przygotowywać z niej zupy, surówki, a także bardzo smaczne kiszonki. Wartość odżywcza tego warzywa przewyższa kilkakrotnie kapustę ftłow^ig.
WYHODOWANIE TRWAŁO KILKA STULECI
Łwiagłówka jest 2łota rvbk? która Chińczycy wyhodowali 2 dzikiego karasia. Praca nad ©-trzymaniem tej odmiany trwała kilka stuleci. Do JEuropy złota rybka dostała sie dopiero w o-siemnastym wieku. Nazwę swą lwiagłówka zawdzięcza brodaw-jkoiwatym naroślom pokrywającym |jSł©W*
nania że, „...on na nic nie czeka, on się domaga; on niczego nie chce zobaczyć, on wszyst ko wie... lSo koleś — powiada — jest „prawdziwy proletariusz", żadnych szkół nic kończył, nie zdeklasował się, stołków nie wysiaduje, tyiko łopatą, albo młotkiem, piątek czy świątek, słońce czy deszcz.
łuski — „w pracy dla socjalizmu w XX wieku odciski rosną nie na dłoniach, lecz na mózgu..."
W naszym ustroju — czytamy — głupota i lenistwo stawiające człowieka poza nawiasem głównego nurtu budownictwa socjalizmu nie jest bowiem wypadkiem losowym — jest winą indywidualną, a nie społeczną.
Czyj to jest więc kraj i czyj to jest socjalizm? „... mas pracujących czy biegających na piwko, najbiedniejszych, czy najsprawniejszych, czy to jest odwykówka czy zakład pracy, towarzystwo opieki nad leniuchami czy związek ludzi ambit nych, twórczych i skutecznych w działaniu?"
Zacytujmy tu jedną z odpo-

Chochoły
n
Bo koleś jest klasą panującą, dla niego — powiada — dla tego najbiedniejszego robiono rewolucję. On jest przodujący, bo pracuje r ę c a m i".
Zawiść, utyskiwanie, arogancja i lenistwo — oto cechy kolesia-chochoła, przeciw stawiające się ambicji, staraniom, ciekawości i pracowitości większości z nas.
„...pojęcie sprawiedliwości socjalistycznej — kontynuuje Z. Załuski — to dla niego pojęcie równości konsumpcyjnej, podziału niezależnego od wkładu. To on postuluje 5-albo 4-dniowy tydzień pracy, już zaraz, bez względu na okoliczności, bo tak ma robotnik gdzie indziej, to on postu luje równe płace i wyrównaw czy podział funduszu zakładowego — dać z „trzynastki" tym więcej, im mniej człowiek zarabiał przez cały rok".
Kto buduje socjalizm — py ta Z. Załuski — jaki jest robotnik drugiej połowy XX wieku w nowoczesnym państwie ludowym? 1 odpowiada: „...robotnik światły i kultural ny, otwarty na wszystko nowe, rzetelny i sprawny we wszystkim co wymaga rutyny. Kobotnik z bezcennym po litechnicznym doświadczeniem, choć bez dyplomu lub wspartym rzetelną wiedzą dyplomem wyższej uczelni. Robotnik bez względu na papierek — od mistrza trudnej praktyki, poprzez technika, majstra, aż po inżyniera, in-żyniera-magistra, i profesora'' Bo „...socjalizm w drugiej połowie XX wieku nie zbuduje się łopatą, tylko komputerem", bo — dodaje Z. Za-
wiedzi, zawartą w artykule An drzeja Bobera i Jerzego Szper kowicza pt. Przepustka do historii: „Polska jest krajem 32 milionów jego mieszkańców i 10 milionów Polaków na u-chodźstwie. Socjalizm jest losem i szansą tego kraju". By wykorzystać tę szansę „Nieszczęsnych trzeba pocieszyć, le niwych przynaglić, biegających na piwko — zawrócić"— trzeba dobrze pracować. Ale co to jest dobra praca — pytają autorzy „Przepustki do historii".
„— Dobrze czy źle pracuje główny ekonomista fabryki, który wyzyskując swoje wykształcenie 1 doświadczenie, nie dla prywaty przecież, tak żongluje wskaźnikami wykona nia planu, by zapewnić załodze maksimum premii...?"
—	Dobrze czy źle pracuje projektant, który bije rekordy wydajności i zarobków, uzupoł niajac typowe rozwiązania marginalnymi pomysłami na tyle, aby otrzymać za nie wy nagrodzenie jak za własny pro jekt...?
—	Dobrze czy źle pracuje
dziennikarz, piszący szybko i gładko z pożądanym wydźwiękiem na każdy temat, nawet jeśli jego pióro omija niewygodne fakty...?
—	Dobrze czy źle pracuje u-rzednik, który nie godząc się z porządkami we własnym biurze, pisze skargi, ściąga kon trolę i inspekcje...?
—	Dobrze czy źle pracuje dy rektor, który w interesie fabry ki I całej gospodarki omija o-bowiasrujące przepisy...?
—	Dobrze czy źle pracuje
ten, który jest posłuszny poleceniom czynników niefachowych, sprzecznym z jego wiedzą, doświadczeniem, przekonaniem...?
W ogóle — dodają — „...czy praca, której dobrej jakości nikt nie może podważyć, jest u nas przepustką do awansu — zawodowego i społecznego?" I odpowiadają: „Czasem — tak częściej — nie". I dlatego — zdaniem A. Bobera i J. Szper-kowicza — „Sposobem wyrwa nia się z błędnego kręgu niemożność! jest, w naszym najgłębszym przekonaniu, powrót do zasady — niedostatecznie uwzględnianej w dotychczasowych rozwiązaniach — podzia łu wedłsrg ilości i jakości pracy społecznie użytecznej. Zasada ta, a nie ulepszanie sche matów, powinna lec u podstaw nowego systemu ekonomicznego, nad którym prowadzi się dziś prace".
Tak wygląda jeszcze jedna z proponowanych form walki ?. chochołem, który — dodaie W. Chołodowski w artykule pt. „Pamflet na pamflecistę" — tkwi również i w nas, który ma również naszą twarz — po tulną, pokorną, z wypisaną na czole maksymą: mam żonę i dzieci.
Wszystkie wypunktowane tu tezy trwającej' na łamach „Życia Warszawy" dyskusji na te mat kompleksu problemów na szej rzeczywistości znalazły po. twierdzenie i poparcie w tysięcznej z góra korespondencji czytelników. Żaden z nich gorz kiego wykładu prawdy nie przyjął jako potenien'a ..wszystkich, całego narodu, Po laków Jako takich*". Na to, jak sie okazuje, jesteśmy ;już za mądrzy. Ogół robotników — w ujęciu Z. Załuskiego— wy raża natomiast pogląd, że peł nia odnowy — „to po prostu mówienie prawdy...". Nie moż na bowiem myśleć o rzeczywistej naprawie Rzeczypospolitej, o skutecznym przeciwstawieniu się chochołom, „których stawy zardzewiały od bez ruchu, mózgi nscMy od rutyny twarze stężały od gromkiego frazesu", operuje półprawdami w obawie przed grożącym rzekomo 'społeczeństwu poczuciem beznadziejności.
Potrzebna "jest szczera wymiana zdań na t» tematy, i cby ba nie tylko ha łamach «,$yela Warszawy". Bezkompromisowe tropienie i ujawnianie cho chołów potrzebne jest wszędzie, bo w kra ju, w wielu ogniwach władzy, administracji terenowej, w wielu urzędach i zakładach p^acy — jak pisze w liście do „fcycia Warszawy" jeden z czytelników — zmieniło się dotychczas bardzo mało albo nic, bo sa ludzie, którzy zamiast wziąć sie szczerze do roboty, nadal biją tylko brawa i przytakuje „górze", erynia to w pozy cii siedzącej, aby nie stracić stołka. (AR)
T. P.
myślą
o załogach pegeerów
Państwowe gospodarstwa rolne zamierzają zwiększyć w latach 1371—75 produkcję globalną o 40 proc. wobec 30 proc. wzrostu w latach Dtri—70. Szczególnie szybko w związku z potrzebami rynku wzrastać będzie produkcja zwierzęca.
1EN oparty o skrupulatną analizę potencjalnych możliwości poszczególnych gospodarstw program wymaga dalszego usprawnię nia pracy i organizacji produkcji we wszystkich pegeerach. Obok nakładów na inwestycje — bardzo poważnych — szczególnie wie Je uwagi w zamierzeniach na naj biiższe lata poświęca się poprawie warunków pracy i bytu załóg. Niezwykle istotnym elementem tego programu jest rozwój budównictwa mieszkaniowego, bu dowa łaźni, pralni, zakładanie wo dociągów. Przewiduje się, że do roku 1975 pegeery otrzymają o 60 proc. więcej izb mieszkalnych niż w ciągu ostatnich 5 lat.
Program poprawy warunków so cjałnych obejmuje też poprawę warunków BHP. Dotyczy to lepszego zaopatrzenia w przepisową odzież roboczą, systematycznej kontroli warunków pracy oraz za bezpieczenia rnaszyu i urządzeń
mogących powodować wypadki. Duże środki z funduszów zakłado wych przeznacza się też na opiekę nad pracownikami i pomoc w opiece nad dziećmi. W gorącym okresie prac polowych, by umożliwić kobietom wyjście do pracy przydz.eiane będą dodatkowo na ten cel z funduszów zakładowych gospodarstw odpowiednie środki.
Tworzeniu lepszych warunków pracy, stabilizacji zał<>* tak ważnych dla realizacji dh.goialowych planów rozwoju* gospodarstw, sprzyjają też. nowe zasady wynagrodzeń, które weszły w życie z początkiem lipca br. Rozszerzają one zarówno uprawnienia kierów netWa gospodarstw, jak i samorządu robotniczego. zwiększają możliwości premiowania załóg za dobrą pracę. Stwarza to atmosferę sprąyjającą rozwojowi inicjatywy i poprawieniu efektów ekonomicznych gospodarstw. (AB)



HHMP
:ś -1:
NOWY NAWÓZ Z KOR¥
5?aU?rtdy Celulozowo-papiernicze w Ostrołęce przetwarzają roes-nie kilkaset tysięcy metrów sześciennych drewna, w toku produkcji pozostaje jednak około 12 proc. kory drzewnej. Ostatnio zakład rozpaczał wytwarzanie nawozu z kory o nazwie „Humis" o zaletach próchniczotwórczych.
Na zdjęciu: jedna z faz produkcyjnych przetwarzania kory wi nawóz — mielenie.
CAF — Urbanek
Studenckie hufce pracy
(Tnf. wł.)
Podobnie jak w latach ubiegłych, studenckie ochotnicze hufce pracy zrzeszające nowo przyjętych słuchaczy Wyższej Szkoły Inżynierskiej w Koszalinie pracują na budowach Koszalińskiego Przedsiębiorstwa Budowlanego. W I turnusie trwającym od 19 lipca do 15 sierpnia zorganizowano trzy hufce skupiające łącznie 56 osób, w tym 7 dziewcząt. Druyi turnus rozpocznie się 16 sierpnia i potrwa do 12 września.
Spodziewano się, że hufce będą bardziej liczebne. Wielu studentów korzysta jednak ze zwolnień. Przysługują one dzie ciom rolników pomagającym rodzicom w gospodarstwach, osobom, które przepracowały
IV A KOLONIACH
Mieszkają pod namiotami, w kempingowych domkach, a także w domach, zbudowanych specjalnie w tym celu, aby sezonowym gościom przebywało się tu i wypoczywało jak najlepiej. Przede wszystkim lokuje się te ośrodki nad morzem, niemal na samej plaży. Zajrzeliśmy do ośrodka kolonijnego odsuniętego nieco od plaży.
W
BUDYNKU Liceum O-gólnokształcącego w Dar łowię już po raz drugi mieści się kolonia Robotniczej Spółdzielni Wydawniczej „Pra sa". Dojazd zaciszną uliczką, wokół jednorodzinne domki. Za szkolnym budynkiem ład-nię urządzone boisko, z wieloma urządzeniami sportowymi, są nawet huśtawki. Na czas trwania kolonii gospodarze zgromadzili tu także kilkadzie siąt rowerków. Koloniści korzy stają także z sali sportowej, tylko w części służącej zarazem jako świetlica. W I turnusie był dzień sportu, dzieci zdobywały karty rowerowe, odbyły też próby na kartę pły wacką.
Goście z całej Polski z ogromnym zainteresowaniem ob serwują życie nad morzem. Poznają więc przede wszystkim miejscowe zakłady pracy. W I turnusie, który zakończył się niedawno, były w „Kutrze", sieciami, wytwórni ozdób cho inkówych i innych zakładach. Odbyły przejażdżkę po morzu, a goszcząc często nad portowym kanałem miały okazję wy nieść wiele spostrzeżeń z pracy rybaków. Px*zede wszystkim
jednak wypoczywają, bawią się.
Jak na każdej kolonii jest tu regulamin, są dyżury. Na służbie zastaliśmy krakowiankę Martę Gałgun i wrocławian kę Hannę Wieczorek. Skrupu-
ry i pan ratownik'' — Tomek (9 lat).
Uczestnicy II turnusu mówią: Norbert Pietrzak z Warszawy: Wspaniała pogoda, b. przyjemnie. Zaprzyjaźniliśmy się z chłopcami z NRD. A Leszek Pieślakiewicz z Krakowa podkreśla, że jedzenie jest dob re. Obaj, a nieco później kilka dziewcząt podkreślają W rozmowach: „Jesteśmy tu krótko, trudno ocenić. Zaczęło się jednak dobrze".
Ostrożna ocena nowo przybyłych wystawia tym lepsze świadectwo gospodarzom zą
Frenndschait
znaczy: przyjazn
er w
latnie odnotowują wizytę, pytają o cel przyjazdu. Cel? O-czywiście, podobnie jak w cza sie innych wielu wizyt w o-środkach kolonijnych, chcemy się dowiedzieć jak zorganizowano dzieciom pobyt na koszalińskim wybrzeżu, czy jest im dobrze.
Kierowniczka kolonii, Henryka Śnieg, pokazuje kronikę kolonijną. Na zakończenie poprzedniego turnusu pozostawiono dzieciom wolną rękę przy wpisywaniu uwag. Oto kilka „recenzji": „Jedzenie jest dobre, a jam chudy" — Jurek; albo: „Na kolonii jest fajnie, bo są huśtawki i rowe-
udany — jak to podkreśliły dzieci — I turnus.
Chłopcy i dziewczęta w wieku 9—15 lat chwalą sobie u-rozmaicony program, _ organizację zajęć, wyżywienie. To o-statnie jest szczególnie ważne, bo przecież po całodziennym pobycie na plaży, licznych zajęciach sportowych i wycieczkach, apetyty dopisują wszystkim. Kierowniczka kolonii, dłu goletnia darłowianka. nawet w pełni sezonu — kiedy w Darłowie gcszczą tysiące przyjazd nych — potrafi zadbać o kolonijną spiżarnię.
W tym turnusie na kolonii przebywa również 31-osobowa
grupa dzieci z NRD. Już nawiązano pierwsze kontakty, dzieci polskie i niemieckie poznają coraz więcej słów w obcym języku. Często indagują tłumacza, wychowawców. Pod koniec turnusu ma się odbyć konkurs na znajomość „słówek". Zapewne każdy chciałby wygrać konkurs, ale teraz na bieżąco, nikt nie myśli o przyszłych laurach. Potrzebne są tłumaczenia teraz na już. Chociaż, w tym wieku szczególnie łatwo nawiązuje się kon takty, nawet międzynarodowe, w razie potrzeby uciekając się do gestykulacji. Zaczęło się od wymiany odznak i emblematów, teraz nawiązuje się już przyjaźnie. A po wakacjach będą zapewne korespondencje, pocztówki, itp.
W dniu naszej wizyty trwały kolejne zajęcia praktyczne. Zorganizowane w formie zabawy, co dawało dzieciom dużą swobodę, przyniosły pokaźny plon w postaci wielu wycinanek, ozdób do pokojów. Dzieci śpią tu w pomieszczeniach kia sowych, na czas,wakacji przerobionych na sypialnię. Przed wakacjami odnowiono klasy, starannie wyposażono kuchnię i stołówkę. Dzięki temu budynek liceum stał się ośrodkiem kolonijnym mogącym zapewnić dzieciom właściwe warunki do wypoczynku i zabawy. Nad ich bezpieczeństwem czuwa 7 wychowawców i ratownik. Słowem — jest dobrze. Oby tylko pogoda utrzymała się dłużej. (el-ef)
już fizycznie co najmniej pół roku i odbywającym służbę wojskową. Zdarzają się również zwolnienia z uwagi na zły stan zdrowia.
Jeden hufiec pracuje przy budowie nowego domu studenckiego u zbiegu ulic J. Kra sickiego i Rejtana, dziewczęta z drugiego zatrudniono przy pracach wykończeniowych na osiedlu mieszkaniowym 4 Mar ca, a chłopców przy wznoszeniu hali warsztatowo-labora-toryjnej WSInż., trzecia grupa pomaga w budowie wieżowr ców przy alei Zawadzkiego.
Zajęcia rozpoczęto przeszkoleniem z dziedziny bhp i rozdaniem odzieży i obuwia roboczego. Studenci otrzymali nowe komplety ubrań i obuwia. Młodzież pracuje na a-kord i jak wynika z pierwszych sygfcałów, pracuje dobrze.
Komendantami hufców są wykładowcy, zaś ich zastępcami studenci Iv roku, którzy wraz z młodszymi kolegami również pracują na budowach. Młodzież spoza Koszalina mieszka w domu studenckim. Wszyscy członkowie hufców korzystają z całodziennego wy żywienia w stołówce akade* mickiej. Popołudnia przeznaczone są na rozrywki kulturalne, zajęcia sportowe (młodzież ma do dyspozycji salę gimnastyczną), spotkania z działaczami społecznymi i gospodarczymi, odczyty i wyciecz ki. W najbliższą niedzielę prze widziany jest wyjazd do Gdań ska. KPB zapewnia każdemu turnusowi jedną wycieczkę au tokarową. Na wydatki związane z imprezami i wycieczkami są również w tym roku środki z budżetu uczelni. Opie kę nad całym przebiegiem stu denckich praktyk sprawuje pełnomocnik rektora do spraw OHP — mgr inż. Zbigniew Pe rzyński. (bo)
FABRYKA URZĄDZEŃ BUDOWLANYCH W KOSZALINIE, ul. Lechicka 51, zatrudni natychmiast TRZECH SPAWACZY z uprawnieniami Dozoru Technicznego, na spawanie elektryczne urządzeń dźwigowych. Praca akordowa, wynagrodzenie do uzgodnienia. Zakład zabezpiecza zakwaterowanie w hotelu robotniczym. Inne warunki do omówienia na miejscu w Dziale Spraw Osobowych i Szkolenia Zawodowego.	K-2339
KOSZALIŃSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO TRANSPOKTO-WO-SPRZĘTOWE BUDOWNICTWA W KOSZALIN tE, ul. Lechicka 45, tel. 77-31, zatrudni natychmiast. ST. INSPEKTORA d/s NORMOWANIA, ST. KSIĘGOWEGO d/s KOSZTÓW, dwóch wykwalifikowanych MURARZY, POMOCNIKA MURARZA oraz STOLARZA. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia na miejscu.	K-2338-0
KOSZALIŃSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO TRANSPORTO-WO-SPRZETOWE BUDOWNICTWA — ODDZIAŁ TRANS-PORTOWO-SPRZLTOWY NR 1 W KOSZALINIE, ul. Lechicka 45, tel. 77-31, wewn. 41, zatrudni natychmiast: 15 KIEROWCÓW SAMOCHODOWYCH z I i II kat. prawa jazdy, 3 MONTERÓW SAMOCHODOWYCH z uprawnieniami do wykonywania zawodu mistrza, czeladnika. Przedsiębiorstwo posiada możliwości zakwaterowania w hotelu robotniczym.	K-2335-0
GOSPODARSTWO HODOWLI ZARODOWEJ W SWIĘCI-CHOWIE, p-ta Damnica, pow. Słupsk, zatrudni natychmiast TRAKTORZYSTĘ z uprawnieniami oraz RODZINĘ DO PRAC POLOWYCH. Wymagane minimum dwie osoby z rodziny do pracy. Szkoła 8-klasowa, sklep, przystanek PKS na miejscu. Mieszkania rodzinne zapewniamy.
K-2327-0
BRYGADA REMONTOWO-BUDOWLANA przy PGR PRZYTOCKO, zatrudni natychmiast następujących rzemieślników: 2 MURARZY, DEKARZA-BLACHARZA z pomocą, CIESLĘ-STOLARZA, MALARZA. Warunki pracy i płacy oraz mieszkaniowe do omówienia na miejscu.
K-2309-0
WOJEWÓDZKIE PRZEDSIĘBIORSTWO HANDLU OBUWIEM W SŁUPSKU ul. 9 Marca nr 6, tel. 34-63 zatrudni natychmiast mężczyznę na stanowisku ROBOTNIKA GOSPODARCZEGO. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia w biurze Dyrekcji. Oferty należy kierować pod w/w adresem.	K-2355
PAŃSTWOWY OŚRODEK HODOWLI ZARODOWEJ BOBROWNIKI, pow. Słupsk zatrudni natychmiast w podległych zakładach: ZOOTECHNIKA, MAGAZYNIERA oraz ZAOPATRZENIOWCA. Warunki pracy i płacy do omówienia na miejscu w Dyrekcji POHZ Bobrowniki.
K-2356
PRZEDSIĘBIORSTWO REMONTOWO-BUDOWLANE HANDLU WEWNĘTRZNEGO w KOSZALINIE, uL Pawła Findera 33a, przyjmie do pracy w Koszalinie i Kołobrzegu: MURARZY-TYNKARZY i POMOCNIKÓW z zagwarantowaniem pracy przez okres całego roku. Warunki pracy i płacy do omówienia na miejscu w Dziale Kadr i Szkolenia, w godz. od 7 do 15. W Kołobrzegu informacji udziela kierownik budowy ob. Leon Bulczak na budowie PTHW Zajezdnia, ul. Szosowa.	K-2109-0
WOJEWÓDZKIE PRZEDSIĘBIORSTWO PRZEMYSŁU ZBOŻOWO-MŁYNARSKIEGO „PZZ" W KOSZALINIE zatrudni natychmiast dwóch ST. INSPEKTORÓW z wykształceniem średnim młynarskim, mechanicznym, budowlanym i długoletnią praktyką oraz INSPEKTORA BHP z wykształceniem średnim młynarskim lub innym + kurs bhp III stopnia. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia na miejscu. Zgłoszenia przyjmuje Sekcja Kadr, I piętro, pokój nr 15, telefon 40-07.	K-2313-0
KOSZALIŃSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO PRZEMYSŁU ZIEMNIACZANEGO
W SŁUPSKU, UL. PONIATOWSKIEGO 27
w związku z mającą się rozpocząć z dniem 1 września 1971 r. kampanią jesienną
zatrudni sezonowo pracowników NA STANOWISKA ROBOTNIKÓW NIEWYKWALIFIKOWANYCH
mężczyzn 1 kobiety,
WAGOWYCH, PRÓBOBIORCÓW, PROCENTMISTRZOW oraz ŚLUSARZY ZGŁOSZENIA osób zainteresowanych przyjmowane będą OD 15 SIERPNIA BR.
Osoby ubiegające się o podjęcie pracy w przedsiębiorstwie winny posiadać aktualne świadectwa zdrowia, wydane przez Poradnię Higieny Pracy.
K-2292-0
SAMOCHÓD warszawę 223, nowy — sprzedani. Słupsk, Wita Stwosza 3/5, teł. 24-03.	Gp-3609
SAMOCHÓD zastawę — sprzedam. Koszalin, Mireckiego 1. Gp-3608
SAMOCHÓD syrenę 101, stan dobry okazyjnie sprzedam. Dygowo pow. Kołobrzeg (u p. Zakolskiego).
Gp-3607
SAMOCHÓD skodę octavię, stan dobry — sprzedam. Kędrzyno p-ta Sarbia, pow. Kołobrzeg, po godz. 15, Michałkiewicz.	Gp-3605
SILNIK ropniak BMC ze skrzynia biegów — sprzedam. Szczecin, teł. 748-55.	K-249/B
MOTOCYKL M-72 T wózkiem — sprzedam. Wiadomość: tel. 4l-r?o — Słupsk.	Gp-3S25
MOTOROWER komar tanio kupię. Oferty: Słupsk pod nr 3P22.
Gp-3622
GOSPODARSTWO 17 ha — sprzedam. Józef Kovalczyk, Dalwin, p-ta Turze, pow. Tczew, woj. Gdańsk.	G-3603
DOM piętrowy jednorodzinny, wolny, 6 pokoi, c.o. telefon sprze dam. Janusz Becker, Czersk, Tucholska 113, tel. 446.	G-3801
DZIAŁKĘ 2000 m kw., domek gos podarczy dwuizbowy — sprzedam. Smukała Dolna koło Domu Wędkarza Raths z Bydgoszczy, auto-58.	G-3G00
STÓŁ wibracyjny, żużel na pustaki — sprzedam. Darłowo Gen. Sowińskiego 30.	Gp-3610
NOWOCZESNY wózPk dziecięcy — sprzedam. Słupsk, Ogrodowa 17/5, po piętnastej Gp-3623
MOTOCYKL MZ 250/2 — sprzedam. Słupsk, tel. 44-66. Gp-3624
DOM jednorodzinny w surowym stanie, 5 pokoi, kuchnia, podpiwniczony, z wykończonym garażem — sprzedam. Jeden pokój do zamieszkania Cena 240.000. — Kalinowski, Bydgoszcz, Nowy Rynek 3/3a.	K-248/B
SPRZEDAM trzy domy w centrum ładnego miasteczka pod Bydgoszczą: 1) dom piętrowy z dużym podwórzem, murowanymi zabudowaniami oraz wolnym dwupokojowym mieszkaniem z kuchnią; 2) piętrowy^ z dużym zabudowanym podwórzem i wolnym placem na zabudowę; 3) piętrowy z zabudowaniami. O-fcrty składać: A. Dyk, Bydgoszcz, ul. Powstańców Śląskich 9, blok III, m. 53.	K-247/B
MASZYNY stolarskie grubościów-ka z wyrówniarką lub wyrów-niarkę oryginał — sprzedam. Bolesław Kuraś, Kretomino pow. Koszalin.	Gp-3606
ZGINĄŁ pies duży, czarny, gładka sierść, biały krawat. Za odprowadzenie lub wiadomość wynagrodzę. Ostrzegam przed przetrzymywaniem. Słupsk, Zamiejska 20, tel. 35-43.	Gp-3621
SKUTER osa 175 — sprzedam. Koszalin. tel. 49-39, po osiemnastej.
Gp-3611
tw WSEIcmu
oferuje do sprzedaży n.w, urządzenia KWASZARNI'
1.	Beczki iglast używane
2.	Szatkownicę Wyciąg do załadunku beczek
o napędzie elektrycznym Wyciąg do wyciągu beczek z zatapialni o napędzie elektrycznym Parniki do podgrzewania wody Mieszadło do solanki 300 1 o napędzie elektrycznym
7.	Trociniaki
8.	Worki polietynowe
2500 szt. 1 „
1
2 200
Ceny zbytu w.w. beczek i urządzeń do uzgodnienia. Jednocześnie informujemy, że urządzenia kwaszarni można oglądać codziennie w siedzibie kwaszarni w Złotowie, ul. Kościelna nr 7.
K-2348
♦
KOSZALIŃSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO PRODUKCJI LEŚNEJ
„L A S"
w KOSZALINIE
informuje, że
wszystkie punkty skupu płodów
runa leśnego „LAS"	,
na terenie województwa koszalińskiego
prowadzą skup dojrzałych nasion
ŁUBINU TRWAŁEGO	g
(leśnego)	^
w cenie 25 zł za 1 kg.
Punkt skupu „Las" w Koszalinie mieści się na jp targowisku miejskim w kiosku nr 3 (okrąglak). §>
K-2351 |
lii
ZARZĄD POWIATOWEJ SPÓŁDZIELNI PRACY
USŁUG WIELOBRANŻOWYCH „DRAWA"
w Drawsku Pomorskim, pl. Konstytucji 12
uprzejmie zawiadamia wszystkich swoich PT Klientów, że
z dniem 1 sierpnia 1971 r.
zostaje zmieniona nazwa Spółdzielni na:
„D RAW A"
Spółdzielnia Pracy Przemysłu Odzieżowego
w Drawsku Pomorskim, pl. Konstytucji 12.
K-2353
Wałeckie Zakłady Przemysłu Terenowego
w WAŁCZU, ul. POŁUDNIOWA 4/6
ELESilM £ . )
ODDZIAŁ WOJEWÓDZKI w KOSZALINIE
organizuje
w dniach 2-15 VIII 1971 r. w KOSZALINIE
przy ul. Kniewskiego 84
GIEŁDĘ
części zamiennych do zmechanizowanego sprzętu domowego
Wszystkich zainteresowanych prosimy do odwiedzania giełdy w godz. 10—18.
K-2347-0
GOSPODARSTWO POMOCNICZE typ „K" WARSZTATY SZKOLNE przy
ZAKŁADZIE KARNYM W CZARNEM sprzeda
silniki elektryczne, 15 szt.
o mocy od 0,37—7,5 kW Silniki mogą nabywać przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i osoby prywatne.
Wszelkich Informacji udziela
Dział Gł. Mechanika, tel. 29, wewn. 35.
K-2352
ZAMIENIĘ dwa pokoje z kuchnią, kwaterunkowe w Namysłowie, woj. opolskie, na podobne w Koszalinie. Wiadomość: Koszalin, Dzierżyńskiego 21/2
Gp-3612
POKÓJ odnajmę za opłatą półroczną. Koszalin, Morska 9a/4.
Gp-3614
UMEBLOWANY dwuosobowy pokój do wynajęcia. Słupsk, telefon 36-61.	Gp-3616
ZBoWiD w Słupsku zgłasza zgubienie legitymacji członkowskiej nr 14487 na nazwisko Lerkadia Kołodyńska.	Gp-3617
ZNALEZIONO portmonetkę z pieniędzmi. Do odebrania: Słupsk, taksówka nr 76.	Gp-3618
ZGUBIONO legitymację do bile. tu miesięcznego PKS nr 4616, wydaną ną nazwisko Jan Pocen-tała.	Gp-3S19
PREZYDIUM Powiatowej Rady Narodowej w Słupsku zgłasza zgubienie legitymacji służbowej nr 3660/70 na. nazwisko Stanisław Baran.	Gp-3620
WZR Ośrodek „Rawar" w Kołobrzegu zgłasza zgubienie dwóch pieczątek w kształcie podłużnym, anulując jednocześnie ich ważność: 1) firmowa o treści: Warszawskie Zakłady Radiowe Ośrodek Profilaktyczno-Wypoczynko-wy „Rawar" Kołobrzeg, ul. Rodziewiczówny 21; 2) magazynowa o treści: Warszawskie Zakłady Radiowe Ośrodek P-ofilaktyczno-Wypoczynkowy Magazyn Żywnościowy, Kołobrzeg, ul. Rodziewiczówny 2U	<5 p-3604
DOM dwurodzinny, osobne wyjścia, warsztat samochodowy, zabudowania gospodarcze — sprzedam lub wydzierżawię pół domu z warsztatem na 15—20 lat. Po sprzedaży, dzierżawie mieszkanie wolne. Rumia koło Gdvni, ul. Chełmońskiego 4 — Stein.	K-246/1S ł
polecajq
usłuai
z zakresu tapicerstwa i stolarstwa
ZAMÓWIENIA przyjmujemy
od osób prywatnych i instytucji. J	K-2350
DYREKCJA SIANOWSKICH ZAKŁADÓW PRZEMYSŁU ZAPAŁCZANEGO w SIANOWIE, ul. Bieruta 44 ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na sprzedaż samochodu marki warszawa rok produkcji 1958 (nowy typ nadwozia); nr podwozia 210251; nr silnika 269935; nr rejestracyjny EK 26-24, cena wywoławcza 39.000,— zł. Przetarg odbędzie się 7 VIII 1971 r., o godzinie 10, w Dziale Gł. Mechanika. Wadium w wysokości 10 proc. ceny wywoławczej należy wpła cić do kasy SZPZ w Sianowie ul. Bieruta 44. najpóźniej w przeddzień przetargu. Samochód można oglądać codziennie w godz. od 7—14 na terenie SZPZ w Sianowie.
K-2346
SŁOWIŃSKI PARK NARODOWY SMOŁDZINO ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie remontu kapitalnego budynku mieszkalnego 4-rodzinnego w Smołdzinie. W zakres prac wejdą roboty: ogólnobudowlane, elektryczne, hydrauliczne i ogrodzeniowe. Termin wykonania robót do końca 1971 roku. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Dokumentacja techniczno-kosztorysowa jest do wglądu w siedzibie Dyrekcji Parku w Smołdzinie. Oferty w zalakowanych podwójnych kopertach należy składać w Dyrekcji Parku. Otwarcie ofert nastąpi 13 VIII 1971 r. Zastrzega się prawo wyboru oferenta lub unieważnienia przetargu bez podania przyczyn.	K-2345
PTTK ZAKŁAD WYTWÓRCZY „FOTO-PAM" W MIASTKU, ul. Koszalińska 3, tel. 272, 273 i 274, ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie z materiału własnego 16.000 kompletów okuć do sanek jedno- i dwuosobowych. Termin wykonania sukcesywnie do końca października 1971 r. Rysunki i wzory okuć można obejrzeć w Dziale Technicznym Zakładu. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Komisyjne otwarcie ofert nastąpi 12 sierpnia 1971 r. w Dziale Technicznym Zakładu, o godz. 10. Zastrzega się prawo wyboru oferenta lub unieważnienia przetargu bez podania przyczyn.	K-2334-0
ZAKŁADY MECHANICZNE
WOJEWÓDZKIEGO ZWIĄZKU GMINNYCH SPÓŁDZIELNI „SChf
W BYDGOSZCZY ul. Curie Skłodowskiej 26, tel. 432-28
zawiadamiają PT KLIENTÓW naszego pionu, że
przyjmują zamówienia w roku bieżącym
nu urządzenia sklepowe branży;
¥ spożywczej
* piekarniczej
* dziewiarskiej
* art. gosp. domowego * chemicznej
* drogeryjnej
* radiowo-telewizyjnej
* art. przemysłowych oraz na stoliki i krzesła do kawiarń i restauracji.
K-245/B
o o
I)
o
o o l> o o o €)

( -j
iGŁOS nr 211 (5967)
Str. 5
24 razy o bezpiecznych
drogatb i wodach
Jak Już informowaliśmy, milicjanci ze służby drogowej przeprowadzają pożyteczną akcję prelekcji filmowych dla młodzieży i dzieci. Filmy poświęcone są sprawom bezpieczeństwa na drogach, walce z niebezpieczeństwem pożarów. Prelegenci informują ponadto o podstawowych zasadach zachowania się nad wodą.
Dotychczas milicjanci i społeczni inspektorzy ruchu drogowego spotykali się z dziećmi i młodzieżą 24 obozów i kolonii.
Nie wszędzie obserwuje się zainteresowanie dla tych poczynań. Starsza młodzież niechętnie czasem przyjmuje wizyty ekipy. Kolonie natomiast zazwyczaj proszą o „powtórki" dla następnych turnusów. Dobrze to świadczy o społecznej postawie kierowników i wychowawców, mających na względzie dobro wychowanków.
Podczas drugiego turnusu prezentowane będą nowe filmy wypożyczone z ,,Filmosu". Prosimy kierowników kolonii i o-bozów o życzliwość i zrozumienie, o pomoc w wypełnianiu tego ważnego społecznego zadania.	(tem)
CODZIENNE SPRAWY
Pijacki „azy

„Pomóżcie! — zwraca się do nas mieszkanka jednego z domów przy ul. 9 Marca
—	nie możemy już tak dłu żej żyć. W nocy nie możemy spać, w dzień — boimy się wypuszczać dzieci z domu. A przecież rano trzeba iść do pracy, zadbać o domowe sprawy. Czy nie ma naprawdę nikogo, kto mógł by ograniczyć wTybryki pija ków?".
Dom stoi niedaleko od re stauracji „Centrum' i baru „Piekiełko"'. Stamtąd wyta czają się gromady pijanych. Niektórzy kończą jesz cze spotkania wspólnym „opróżnieniem" butelki w piwnicach,	zostawiając
przy tym ślady pobytu. To warzyszą im dość często pa nie, czerpiące środki na u-trzymanie z niewiadomych źródeł. Bardzo często gromady podpitych zmierzają w kierunku skwerku przy ul. Starzyńskiego. Zanieczyszczenia, łamanie krzewów, wydeptywanie trawy
—	to ich dzieło dokonuje się wśród . pijackiego wrza sku, zatruwającego życie mieszkańcom okolicznych domów. Po godz. 2 dołączają czasami do pijackich chórów powracający z dan singu w „Metrze". Nie wia domo dlaczego uważają, że wszyscy muszą wiedzieć o tym, iż oni właśnie zakoń czyli zabawę.
„Jesteśmy bezsilni wobec pijaków ,im nikt już chyba nie wymierzy normy picia, podobnie jak . normy pługa wych wyzwisk, rzucanych bez względu na otoczenie. Nie mogę jednak zrozumieć dlaczego piją dzieci, chłopcy w wieku 11—15 lat. Kto im sprzedaje alkohol, a nawet piwo? Kto zarabia na ich nieszczęściu?".
We wstrząsającej relacji ze sceny, oglądanej na małym skwerku .przy ul. Starzyńskiego, daje nasza Czy telniczka wyraz rozpaczy z powodu szerzenia się w na szym mieście alkoholizmu, atakującego nawet dzieci i młodzież — nadzieje społeczeństwa.
Od pijaństwa tylko krok
wiedzie do rodzinnych tragedii, przestępstw, zbrodni. Dlatego potrzebne są częstsze patrole w miejscach nawiedzanych najczęściej przez pijaków i młodzież, która tam przyswaja sobie pijacki sposób bycia. Ale potrzebna jest. też czynna postawa każdego z nas. U-waga, zwrócona w odpowiednim momencie — może czasami przyczynić się do zawrócenia ze złej drogi chłopca. Może zapobiec nie szczęściu.
Pozostaje jeszcze jedna sprawa: twierdzi się niekie dy, że w każdym mieście niezbędne są „azyle" dla pi jaków, że to jest jedyny sposób pozwalający na zlokalizowanie zła. Ale — gło siciele takich poglądów zapominają o demoralizującym wpływie jaki wywiera widok klientów „Piekiełka" na najmłodszych. Jeśli już taki „azyl" musi być — czy nie można go ulokować w innym miejscu a nie w ruchliwym punkcie'* miasta
(t. m.)
DECYZJA OJCA MIASTA:
Aotobusy pojadą da SZSO
Jedną z największych bolączek 700-osobowej załogi Słupskich Zakładów Sprzętu Okrętowego jest brak dobrego połączenia z miastem. Trwająca od 4 lat przebudowa ul. Szczecińskiej przysparza wielu kłopotów całemu miastu, ale najbardziej dotknęła ten wielki zakład.
PRZYPOMNIJMY: poło- ne autobusy (linia nr 1) poja-wa załogi dojeżdża do dą krótszą drogą do SZSO. Je-pracy spoza Często po
Słupska, dnocześnie będzie wzmocnio-
kilka kilometrów musi robotnik maszerować do stacji kolejowej, po to. by w Słupsku — jeśli nie zdąży na autobus — znów nadkładać drogi na piechotę. Czerwone autobusy jeżdżą bowiem 9 ra-
ny nadzór milicji nad chodnikiem, ułożonym wzdłuż nie wykonanej jeszcze jezdni. Czę .sto (a bezprawnie) korzystają z niego bowiem motocykliści. Ponadto kilku drogowców czuwać będzie, by
COGDZIE KIEDY
30 PIĄTEK
Ludmiły
zy dziennie do SZSO przez Ko- prowizoryczna jezdnia nie bylnicę. Dodatkowo do tych została zanadto uszkodzona kursów zakład dopłaca co mie podczas eksploatacji.
siąc 26 tys. zł, co wpływa na zmniejszenie funduszu zachęty materialnej. Każdy kurs zakła dowego samochodu jest przedłużony dodatkowo o 16 km.
Wskutek skomplikowania komunikacji, pracownicy muszą przeciętnie godzinę wcześniej wychodzić z domu, by zdążyć na czas do pracy — i po pracy tracą dodatkowo godzinę na powrót do domu. Nic dziwnego, że w tej sytuacji nie można uruchomić zakładowej stołówki, bo dla każdego oznacza to dodatkową godzinę w zakładzie, a czasami, gdy autobus odjedzie — jeszcze więcej.
A wszystko dlatego, że ciągle brakuje do zakończenia prac kilkaset metrów jezdni od Technikum Rolniczego do 3ŻSO.
Nic dziwnego, że od dawna powtarza się w postulatach załogi zakończenie przebudowy ul. Szczecińskiej.
Wczoraj do zakładu na spot kanie z aktywem i dyrekcją przybył przewodniczący Prezy dium MRN — Wł. Tj^ras. Podczas spotkania przyrzekj on,
że w najbliższych kilku dniach nawierzchnia kilkusetmetrowego odcinka zostanie uporządkowana na tyle, żeby autobusy MPK mogły jeździć do Zakładów. 5 sierpnia — powie dział ojciec miasta — czerwo-
Czekamy razem z załogą fab ryki na realizację przyrzeczeń. Bez tej ogromnie ważnej arterii — cierpi zakład, całe miasto, a także przyjezdni.
Odrębną sprawą jest przyśpieszenie całości prac, a także rozliczenie wykonawców, które będzie również dokonywane w energiczniejszy sposób. (mrt)
j ORŁY W ZAMKU
Do niedzieli można oglądać | vj Sali Rycerskiej Zamku wy j stawę metaloplastyki. Tematem jest orzeł polski — nasze godło państwowe, od czasów najdawniejszych aż po dziś.
Autorem prac jest Tadeusz Czapliński, który urządził wystawę przy współpracy Krzysztofa Hurasa.
Wystawa czynna jest w godz, 10—16. (tem)
DO RADCY PRAWNEGO - ZA MIESIĄC
Radca prawny „Głosu Słupskiego", udzielający bezpłatnie porad prawnych naszym Czytelnikom, przyjmuje dziś po raz ostatni przed przerwą wakacyjną. W sierpniu, z powodu urlopu — radca nie będzie więc przyjmować.
Na następne spotkanie zapraszamy więc 3 września (piątek), jak zwykle w godz. 11—17.
DESZCZ ZAMIAST... POLEWACZKI
Wczoraj, po upalnych dniach nareszcie padał deszcz. Cieszyli się wszyscy, ale specjalne powody do radości miał
wiedź z Wydziału Handlu, Przemysłu i Usług Prez. MRN, który informuje, że „zamknięcie wymienionego sklepu nie wpłynęło ujemnie na stopień _ pokrycia zapotrzebowania lud-kierownik, Słupskiego Zakładu ; ności. Istniejące w mieście skle
**
. ..........
* « JŁŁJi
:-v
&

'i "
PEOyAKCYCTNEJ
5 bm. Jacek Kurzawa odnotował w swym felietonie zamknięcie sklepu z obuwiem przy ul. Zawadzkiego, należącego do Północnych Zakładów Obuwia.
Ostatnio otrzymaliśmy odpo- przedsiębiorstwo od jego po-
Oczyszczania Miasta. Okazuje się bowiem, że od trzech dni zepsuła się jedyna w Słupsku polewaczka ulic! Dowiedzieliśmy się, że polewaczka nia być gotowa do służby w piątek rano. Cieszą takie zapewnienia. Ale co będzie, jeśli znów się zepsuje, i to przy podobnych upałach, jakie przeżywaliśmy ostatnio?
Naszym zdaniem — jedna polewaczka dla miasta wielko ści Słupska — to stanowczo za mało. W imieniu kierowców, jeżdżących po rozgrzanym asfalcie i wszystkich pieszych łykających kurz w upalne dni — kierujemy do władzy miejskiej . postulat: Kupcie więcej polewaczek! (tem)
py otrzymały dodatkowo towa ry (obuwie letnie wartości 1,1 min zł). Zamknięcie jednego sklepu przy 9 istniejących nie ma zasadniczego wpływu nawet w sezonie letnim. Kształtujące się niskie obroty w lipcu i sierpniu (około 60 proc. w porównaniu z oozostałymi mie siącami). określone terminami limity finansowe oraz przygotowanie sklepu do sezonu je-
przedniego użytkownika — „Radoskóru" — stwierdzono, że dla zapewnienia lepszych warunków obsługi klientów, pracy personelu oraz wzrostu obrotów niezbędna jest moder nizacja pomieszczeń sklepowych. Zlecono opracowanie do kumentacji na modernizację
Dobiega koń ca budowa szko ły w Damnie. Od dawna czekają na nią ucz niowie. Nauczyciele natomiast otrzyma ją domy miesz kalne.
Ht
Fot. Andrzej ^....... Maślankiewicz
nież obuwie zamówione u obcych wytwórców dla naszego sklepu. Na modernizację wybrano okres „martwy" (najniż sze obroty w roku), stosowny dla tego rodzaju działania.
Po modernizacji sklep będzie otwarty 20 sierpnia, w nowej plastycznej szacie, z pełnym nowoczesnym wyposażeniem, co zapewni bardzo dobre warunki obsługi klientów i pracy personelu. Twierdzimy, że będzie on jednym z najlepiej wy posażonych i najładniejszych sklepów branży obuwniczej w Słupsku. (...) Jedynym uchyb'" niem które można nam przytfi
Sekretariat redakcji 1 Dział Ogłoszeń czvnne codziennie oo ąodzinv 10 do 16 w soboty od godziny 10 do 14.
tfELĆFOMY
97	— MO
98	— Straż Pożarna
99	— pogotowie Katunkowe
Taxi:
39-09 -ul. Starzyńskiego 38-24 plac Dworcowy Taxi bagaż.: 49-80.
llYZURY
W sprawie sklepu z obuwiem
pomieszczeń Pracowni Sztuk sać było nieuprzedzenie w spo Plastycznych w Koszalinie. Do sób administracyjny właści-kumentacja (...) wymagała u- wych władz o zamknięciu skle felietonu. Tym bardziej, że jed
Dyżuruje apteka nr 51 przy ul. Zawadzkiego 3, tel. 41-80.
iWt/SMWY
MUZEUM Pomorza Środkowego — Wystawa międzynarodowej grupy Pliases — malajrstwo. grafika.
ZAMEK Książąt Pomorskich — Dzieje i kultura Pomorza Środkowego. (Sala Rycerska — Godło państwowe — wystawa metaloplastyki Tadeusza Czaplińskiego)
MŁYN ZAMKOWY — Wystawa etnograficzna — Dzieje Pomorza Środkowego
KLUB „EMPIK" (ul. Zamenhofa) — Wycinanki Andrzeja Bolesława Izdebskiego „Diabły morskie".
ZAGRODA SŁOWIŃSKA W KLUKACH — Słowińska kultura ludowa.
QC! py o
MILENIUM — Próba terroru (USA, od lat IG)
Seanse o godz. IG, 18.15 i 20,30 POLONIA — 13 dni w Grenoble (franc., od lat 11)
Seans o godz. 13.45 Piękność dnia (fr.-wl., od lat 18) Seanse o godz. 16, 18.15, i 20.30 RELAKS — nieczynne
USTKA
DELFIN — Nowa misja korsarza (franc., od lat 11) pan.
Seanse o godz. 10, 16 18.15 i 20.30
GŁÓWCZYC®
STOLICA — Lew pręży się do skoku (węg.. od lat 16)
Seans o godz. 19
UWAGA. Repertuar kin podajemy na podstawie komunikatu ekspozytury CWF w Koszalinie.
HR A a i o
PROGRAM » na fali 1322 m oraz UKF 67.73 MHz
Wiad.: 5.00 6.00. 7.00. 8.00. 10.00 12 05. 15.00. 16.00 18.00. 20.00. 23.00. 24.00. 1.00. 2.00. 2.55.
| 5.05 Rozmaitości rolnicze. 5.30 Muzyka 6.05 Komentarz dnia.
go samego powiedzieć o zamia rach obu piszących osób w sto sunku do autora felietonu. Jacek Kurzawa wyrażał przecież zdziwienie z dwu zasadniczych powodów:
1.	że zamknięto sklep bez u-przedzenia,
2.	że zamknął swój sklep zakład pracy, który ma jeszcze pewne trudności ze zbytem swych produktów...
I to właściwie wszystko. Reszta — to przecież przywilej, felietonu i jego autora, który już niejeden raz dowiódł, jak bliskie sa mu sprawy Słupska i jego mieszkańców, z jaka tro ską baczy na interes społeczny.
Żałujemy, że naprzeciw felźe tono\vej „dwururki" ustawia się haubice urzędowych pism w objętości wielokrotnie przewyższającej skromne rozmiary
6.15 Dzień dobry, zaczynamy. 6.36 Muzyczny nonstop. 7.20 Muzyka. 8.05 Tu Red. Rolna. «.i0 Mozaika muz. 8.44 Jak. o czym. dlaczego. 9.00 Koncert muzyki operowej. 9.40 Dla przedszkoli. 10.05 „Ślad zaginionej karawany" — S. Sierackiego. 10.25 Orkiestra PR w Krakowie. 11 00 i_ato z radiem. 12.25 Muzyka. 12.45 Rolniczy kwadrans. 13.00 Porady prak-t> czne dia kobiet. 13.30 Estrada kompozytorów krajów zaprzyjaźnionych. 13 30 Swojskie melodie. 13.40 Więcej, lepiej. »?niej. 14.00 •arenko z Ochot—' - re-po-taż. 14.20 Reportaż z Festiwalu Moniuszkowskiego w Kudowie. 15 05—18.00 Dla dziewcząt i chłopców — Radioferie wśród przy-jaCi-M. 16 05 Alfa i Om :ga. 16.30— —18.50 Popołudnie z młodością. 18.05 Zapraszamy do nas — mag. rozrywkowy. 18.50 Muzvka i aktualności. 19.15 Dobry wieczór, zaczynamy. 10 30 Koncert życzeń. 20.30 Muzyczne pocztówki z Bułgarii. 20.45 Kronika sportowa. 21.00 Ze wsi i o wsi, 21.25 O wychowaniu. 21.30 ..Scherzo amerykańskie" — słuch w 2 rześciach J. Krzysztonia. 22.C0 Magazyn studencki. 23.10 O co tu chodzi? 23.15 Z muzyki kameralnej. 0.10—3.00 Program nocny.
PROGRAM n na fał> 367 m
na falach średnirh 138,2 i 202,2 m oraz UKF 63,32 MHz
Wiad.: 4.30. 5.30. 6.30. 7.30. 8.30. 9.30, 12.05, 14.00, 16.00, 17.00, 18.00, 22.00 23.50.
5 00 Muzyczny nonstop. 5.4d Wesoły poranek. 6.4ó Śpiewa .„Śiąi.k". 6.35 Muzyka J aktualności. 7.00 Rytmy na dziś. 7-15 Gimnastvka. 7.o0 Mozaik- muz. 8.35 Mapa bohaterstwa. 9.00 Na autostradzie słońca* 9.36 Z życia ZSRR. 9.55 Koncert orkiestry rann-:'olmistów. 10 25 „Zwyciężając śmierć" — W. J. Diegtiarie-wa. 10.45 Muzyka polska. 12.25 Arie dawnych mistrzów. 12.40 Muzyka lud. różnych narodów. 13.00 Komert. 14.05 Studio Wczasowe — Wvwiad z piosenka. 15.00 Letni koncert. 15 40 Koncert chóru. 18.20 Sonda. 19.00 ticha dnia. 19.15 Muzyka. 19.30—22.00 Wieczór literacko-muzyczny: 19.30 Koncert symfonicznv. 20.1* Dyskusja literacka. 22.30 Wiad. sportowe. 22.33 Jazz Forum. 23.10 Wieczór z tańcem i piosęn-a.
mkiamTKMMN
na falach średnich 188,2 i 202,2 m oraz UKF 69,32 MHz
5.40 Koszalińskie rozmaitości rolnicze 7.00 Serwis informacyjny dla rybaków 7.02 Ekspres poranny 16.05 Z wizytą w sklepie muzycznym — aud. w oprać. B. Gołem-biewskiej 16.25 Przeglądamy nowe książki 16.35 Przebój za przebojem 16.55 Muzyka i reklama 17.00 Prze gląd aktualności wybrzeża 17.15 „A róża była czerwona..." — rep. K. Turowskiego 18.15 Serwis dla rybaków.
(pTELEWIZJA.
10.00 ,,Hydrozagadka" — fab. film TV polskiej (wznowienie) 16.45 Program dnia 16.50 Dziennik TV 17.00 Dla dzieci: Pora na Telesfora — Rozmowy ze smokiem; Kogut i jego skarb - film bułgar ski: Białe pióro — film prod. polskiej: Gość Telesfora 17.50 Nie tylko dla pań 13.10 TV Kurier Mazowiecki 18.25 Za kierownica 18.50 „Śpiewa .,NO TO CO" 19.20 Dobranoc: Nasz dziadzio 19.30 Dziennik TV 20.10 ,,Romeo i Julia" — program baletowy do muzyki Piotra Czajkowskiego
20.30 Kraj — tygodnik społeczno-polityczny
21.10 kronika Centralnej Spartakiady Młodzieży (z Katowic)
21.20' Teatr Telewizji na świecie: H. Schwartz „Odsłonięcie" — program TV austriackiej 22.50 Dziennik TV 23.05 Program na jutro.
KZG zam. B-211 G-l
zgodnicnia pęzcz jednostkę	pu bezpośrednio przed rozpo-
nadrzędną (...) w Łodzi. Przed-	częciem prac modcrnizacyj-
sienno-zimowego snowodowały siębiorstwo uzyskać musiało	nych, za które niniejszym bar-
konieczność akceptacji przepro również zabezpieczenie nie-	dzo przepraszamy.
wadzenia remontu i moderniza zbędnych na modernizację kre	Uważamy, że w świetle po-
cji w omawianym okresie". Ty dytów. Załatwienie wymienio-	wyższych faktów zarzuty sa
le kierownik Wydziału — Ry- nych spraw trwało do maja br.	bezzasadne (...) a krytyka jest
szard Kępiński. Do oisma dołą (...) Zarówno termin przebudo-	krzywdząca i niesłuszna'*
czono znacznie dłuższe (i z te-	wy, jak i dokumentacja i uzy-
go powodu nie możemy za-	skały pełną akceptację Wydz.
mieścić go w całości) wy-	Handlu Prcz. MRN. Przedsię-
jaśnienie dyrektora zakładów	biorstwo (...) sprzedało posia-
— Andrzeja Gajosa. Oto jego	dane zapasy obuwia letniego i
zasadnicza treść:	jesiennego ze sklepu innym in-
,.Po przejęciu sklepu przez	stytucjom handlowym, jak rów
Przepraszamy za skróty, ale objętość szpalt „Głosu" nie pozwala nam, niestety, na zamieszczenie odpowiedzi w całości. Mamy nadzieje, że me zmieniliśmy w niczym intencji autorów. Nie można jednak te-
nak przyznano w jednym punk cie racje autorowi: tam miano wicie, gdzie chodzi o pr^estrze ganię dobrych handlowych o-byczajów, anonsowania zamknięcia sklepów, remontów.
Cieszymy się natomiast z zapewnienia dyrektora Północnych Zakładów Obuwia, że sklep będzie niękny i dobrze wyposażony (do czego zresztą powinna zobowiązywać lokalizacja). Mamv nTd-*?c7<\ że będzie również najlepiej zaopatrzony w Słupsku. (tem)
*	w UBIEGŁĄ środę na folwarku PGR Wy koso wo w Przebę-dowie stanęła w płomieniach obo ra. Ogień zniszczył częściowo dach budynku — szkody wynoszą około 30 tysięcy złotych. Przyczyną pożaru było prawdopodobnie zaprószenie ognia przez dzieci.
*	W OBRĘBIE leśnictwa Żar-ko\vo cztery jednostki strażackie gasiły wczoraj pożar poszycia leś nego. Zapewne i tym razem ogień zaprószyli nieostrożni zbieracze runa...	(woj)
„GŁOS ł\.OS/ -U I N -> K i'
Redaguje Kolegium Redakcyjne Kos/a lin ul Allreds Lampego in Telefon Redakrji » Koszalinie: centrala S2-61 flo 85
„Gło* Słupsk!" — mutac)? „Głosu Koszalińskiego" słunsk pl 7wvclęstw» f ł ołefro. Telefony; sekretariat t$f7v * kierownikiem — 51-95 Oriał Ogłc srei-1 - 5!.«- re*akr1a - 54-fS Wołafv na orenumerare frofe *tec*na — 15 rł kwartalna — 15 eł półroczna — w tl roci-'•a — IW rf nrTv|muja «r7ertv pofTtowe ł«tonos7e ora ? od-17 iołv Rnrb"
Wvdawra Kosrafłrtskłe
tilrłw(! Prasowe RSW ,PR	Kosraltn ul Pawła
"•łrifłera ?7 a centrala tel. ot
rłorrono? K7Graf Koszalin •ii	? umnoc I*
»Str. 6
GŁOS nr ZII (mo
POLSKA — NRD
gospodarczej vs
Główne dziedziny naszego zainteresowania współpracą z NRD, to przede wszystkim przemysł maszynowy oraz chemiczny, które reprezentują w NRD wysoki, a w niektórych przypadkach światowy poziom.
(ii)
B||PRZEMYŚLE maszy-Wmm nowym szczególne zna wjBjMg czenie oba kraje przy-^Wtj wiązują do rozwoju W HF przemysłu elektronicz
nego, elektrotechnicznego i obrabiarkowego, jako decydującego o rozwoju i poziomie technicznym innych dziedzin produkcji. Dotychczas rozwój przemysłu maszynowego odbywał się w obu krajach równolegle. Koordynacja wysiłków w tym zakresie, likwidacja nadmiernej ilości równolegle produkowanych maszyn i wyrobów pozwolą na skoncentrowanie uwagi na pro dukcji wyrobów najbardziej nowoczesnych.
W przemyśle chemicznym dotychczasowa współpraca obejmuje specjalizacje i wzajemne dostawy takich wyrobów, jak barwniki, środki ochrony roślin, środki pomocnicze dla włókiennictwa, ogumienie i chemikalia. Dokonano -podziału szeregu prac badawczych i rozwojowych zwłaszcza w przemyśle farmaceutycznym i środków ochrony roślin. Zrealizowano ponadto tak wielkie wspólne przedsięwzięcia, jakim była budo wa rurociągu „Przyjaźń" dla transportu ropy naftowej z ZSRR do Polski i NRD. Obecnie realizuje się budowę drugiej trasy tego ropociągu.
_JE TYLKO
BEZPOŚREDNI HANDEL
Poważną pozycję w polskim eksporcie do NRD stanowią prace budowlano-montażowe. Od szeregu lat polskie przedsiębiorstwa budowlane realizują na terenie NRD szereg obiektów przemysłowych, takich jak: elektrownie (chłodnie kominowe i kominy), rurociągi oraz zakłady przemysłowe. Zamierzamy rozszerzyć ten eksport " o budowę obiektów związanych z zamierzoną realizacją inwestycji, które vre dług ustaleń Komitetu Współpracy Polska — NRD służyć mają potrzebom obu krajów oraz obiektów przemysłowych, których przyszła produkcja przyczyni się do zwiększenia eksportu deficytowych materiałów i wyrobów z NRD do naszego kraju.
NRD z uwagi na poważny deficyt siły roboczej zainteresowana jest w otrzymaniu pomocy z Polski w formie delegowania pra cowników do pracy w zakładach NRD. Podstawowym założeniem jest tutaj przeszkolenie młodych specjalistów, absolwentów szkół zawodowych i przyzakładowych, w nowoczesnych zakładach NRD. Pozwoli to osiągnąć młodych ludziom wysoki poziom kwalifikacji i wpłynie zarazem na umoc-
nienie więzów przyjaźni między naszyci krajami.
Jedną z form współpracy dotychczas z powodzeniem stosowaną jest przerób usługowy, głównie w przemyśle lekkim na rzecz NRD. Współpraca ta jest korzystna wtedy kiedy występują w jednym z krajów okresowo wolne moce produkcyjne. W prz^r ; ku ich braku, biorąc pod uwagę lokalnie występujące rezerwy siły loboczej, możliwa jest rozbudowa tych zdolności w oparciu o środki partnera.
W celu lepszego pokrycia potrzeb odbywa się wymiana asortymentowa artykułów konsumpcyjnych trwałego użytku. Wymiana ta pozwala na wzbogacenie i uatrakcyjnienie asortymentu tych towarów na rynkach obu krajów.
Poważną rolę we wzajemnej współoracy gospodarczej i obrotach towarowych między Polską i NRD odgrywają dostawy surowców. NRD jako kraj ubogi w surowce naturalne zamierza w ramach współpracy z innymi krajami socjalistycznymi zapewnić sobie ich dostawy w dostatecznycn ilościach.
OWOCNE SPOTKANIA
W połowie lipca br. na zaproszenie przewodniczącego Rady Ministrów NRD, Willi Stopha przebywał w NRD pre zes Rady Ministrów PRL, Piotr Jaroszewicz. Przedmiotem spot kania szefów rządów obu krajów była ocena dotychczasowej współpracy pomiędzy Polską i NRD oraz nakreślenie kierunków dalszego jej rozwoju. Obie strony wyraziły zadowolenie z pomyślnego kształtowania się prźyjaciel-skich stosunków i braterskiej współpracy, czemu sprzyja atmosfera wzajemnego zrozumie nia i pełna zgodność poglądów w podstawowych zagadnieniach. Oceniono, że współpraca gospodarcza i naukowo-tech niczna realizowana . zgodnie z wytycznymi kierownictwa obu partii i rządów rozwija się właściwie i przyniosła już pew ne pozytywne rezultaty. Dla pogłębienia tej korzystnej współpracy obie strony postanowiły dążyć do jeszcze ściślejszego powiązania potencjału naukowo-badawczego, projektowc-technicznego i pro dukc^jnego. Dotyczy to szczególnie przemysłu maszynowego, chemicznego, lekkiego i bu downictwa.
Uzgodniono szeroki zakres przedsięwzięć zmierzających do rozwoju produkcji maszyn włókienniczych. Polska przywiązuje obecnie wielką wagę do rozwoju przemysłu lekkiego i liczy na szybki wzrost dostaw nowoczesnych maszyn włókienniczych z NRD, ale także kooperację 'i specjalizację w produkcji tych ma-
szyn w Polsce. Przewiduje się ponadto wzrost wzajemnych dostaw wyrobów przemysłu lekkiego, które zaspokoiłyby stale rosnące potrzeby obu krajów. NRD dostarczy do Polski wyposażenie, a także obudowę z lekkich materia łów budowlanych dla szeregu no wyeh zakładów włókienniczych.
Postanowiono zacieśnić współpracę w dziedzinie elektron obejmując nią prace badawcze, rozwojowe, podział zadań oraz współpracę produkcyjną w zakre sie półprzewodników i obwoaow scalonych oraz urządzeń technologicznych do produkcji tych wyrobów.
W zakresie przemysłu stoczniowego, który jest mocno rozwinięty w obu krajach, będzie się dążyć do podziału produkcji równolegle dotychczas wytwarzanego wyposażenia statków oraz do o-panowania produkcji wyposażenia dotąd importowanego z krajów kapitalistycznych.
Uzgodniono nawiązanie ścisłej, bezpośredniej i znacznie szerszej niż dotychczas współpracy przemysłów chemicznych obu krajów. Długofalowa koordynacja rozwo-1" orzemysłu chemicznego Polski i NRD ma objąć pełny cykl produkcyjny i doprowadzić do ustalenia wspólnego programu, który zakładałby dokonanie odpowiednich zmian w projektach inwestycyjnych i przedsięwzięciach produkcyjnych zmierzających do rozszerzenia specjalizacji i kooperacji produkcji.
W pierwszej kolejności zostanie opracowany wspólny kompleksowy program koordy nacji prac badawczych i projektowych oraz realizacji inwestycji w zakresie: petrochemii, surowców dla tworzyw sztucznych i włókien syntetycznych, półproduktów organicznych i nieorganicznych, no wóczesnej bazy surowcowej
dla środków piorących'. Korzystne wyniki może dać zamierzona współpraca w przemyśle fotochemicznym, obejmując swoim zasięgiem nowe formy współpracy produkcyjnej, jak i organizacyjnej.
W dziedzinie budownictwa u-zgodniowj współpracę zmierzającą do opracowania nowoczesnej technologii budownictwa mieszkaniowego, ujednolicenia technologii budowy obiektów przemysłowy „.ii zunifikowania elementów dla budownictwa z lekkich konsvruk.:-;:. stalowych, utworzenia jednolitego systemu maszyn i kompletnych linii technologicznych dla budownictwa i przemysłu materiałów budowlanych oraz dla rozwoju nowoczesnych metod produkcji materiałów budowianych.
Dla pogłębienia wzajemnej współpracy obie strony postanowiły rozpatrzyć możliwość podjęcia realizacji wspólnych zadań inwestycyjnych. W pierwszym etapie rozpatruje się możliwość realizacji takich inwestycji w przemyśle łożyskowym i bawełniar-skim. Rozpatrzono również możliwość rozszerzenia współpracy w rozwoju bazy paliwowo-energetycznej i surowcowej dia potrzeb zarówno Polski jak i NRD.
W ceiu rozszerzenia i pogłębiania współpracy międy obu państwami w dziedzinie komunikacji realizowanej w oparciu o z,: współpracy państw członkowskich RWPG oraz w trosce o sprawniejszy i bardziej ekonomiczny przewóz podróżnych i ładunków w komunikacji wzajemnej i tran zytowej, zawarto układ o współpracy w dziedzinie komunikacji. Układ umożliwi zwiększenie ruchu osobowego i towarowego o-raz pozwoli na wprowadzenie szeregu ułatwień w dziedzinie transportu drogowego, kolejowego i wodnego.
Zarówno dotychczasowe wyniki współpracy, jak i uzgodnione zamierzenia na przyszłość dowodzą, że weszliśmy w nowy etap rozwoju stosunków gospodarczych między Polską i NRD. Można żywić przekonanie, że wzajemnie uzgodniony program współpracy wynikający z zadań i celów socjalistycznej integracji będzie kon sekwentnie realizowany w naj szerzej pojętym interesie obu krajów. (AR-WEZ)
M. G.
Obi$ktyw@in przez świat — ZSRR


II Ogólnopolska Spartakiada Młodzieży
Gry zespołowe
przetasowały repreientacje
W środę na II Ogólnopolskiej Spartakiadzie Młodzieży zakończo no finałowe pojedynki w dyscyplinach zespołowych. Zdobycie złotych medali przez reprezentacje poszczególnych województw w koszykówce, siatkówce, piłce ręcznej i piłce nożnej, które w myśl regulaminu spartakiadowego są bardzo wysoko punktowane (pierwsze miejsce 63 pkt, II — 49 pkt III — 42 pkt, IV — 35 pkt, V — 28 pkt, VI — 21 pkt, VII — 14 pkt, a VIII — 7 pkt; ostatnie miejsce w finale gier zespołowych daje więc tyle samo punktów, co srebrny medal zdobyty w konkurencjach indywidualnych!) — wprowadziły zasadnicze zmiany w klasyfikacji województw. Ponieważ reprezentacja Koszalina, nie miała ani jednego zespołu w finałach dyscyplin zespołowych, dlatego też została wyprzedzona przez te właśnie województwa, które wprowadziły do nich swoje drużyny.
Koszalinian wyprzedziły po środowych finałach reprezentacje Łodzi miasta Lublina. Opola, i Warszawy woj. Obecnie nasza reprezentacja znajduje się na 14. miejscu mając na swym koncie 267 pkt.
Oto medaliści w grach zespołowych:
W siatkówce juniorek zwyciężył zespół Warszawy-miasto przed
Wrocławiem, Opolem i Warszawą -woj., a juniorów — Łódź-m. przed Warszawą-woj„, Lublinem i Gdańskiem.
W piłce ręcznej dziewcząt zwyciężył. Kraków-woj., przed Krakowem, Katowicami i Kielcami, a wśród chłopców — Kraków-woj., przed Wrocławiem, Łodzią-m, i Gdańskiem.
W koszykówce juniorów wygrała Warszawa-m. przed Lublinem Wrocławiem i Szczecinem.
W piłce nożnej złoty medal zdobyli juniorzy Zielonej Góry zwy ciężając w finale Opole.
Właśnie sukcesy reprezentantów Łodzi, Lublina i Opola w dyscyplinach zespołowych spowodowały wyprzedzenie reprezentacji Koszalina w klasyfikacji województw.	(sf)
Oto klasyfikacja województw po środowych finałach II OSM:
1. Warszawa m. — 1167 pkt, 2. Katowice — 704,5, 3. Poznań — 702, 4. Wrocław — 668,5, 5. Bydgoszcz — 608,5, 6. Gdańsk — 531,4, 7. Szczecin — 518, 8. Zielona Góra — 407,5, 9. Łódź m. — 392,5, 10. Opole — 379, 11. Lublin — 359, 12. Kraków m .297,5, 13. Warszawa woj. — 278, 14. KOSZALIN — 267, 15. Olsztyn — 228,5, 16. Kielce — 221, 17. Rzeszów — 196, 18. Kraków woj. 179, 1.9. Łódź woj. — 175, 20. Białystok — 51,5 pkt.
Nowy radziecki wodolot „Buriewiestnik", który osiąga szybkość ponad 100 km/godz. Wyposażony jest on w silnik o mocy 5400 KM,
CAF — Interphoto
W Wiedniu tygiaL z tasapaieras
Katowicki „SPORT" (nr 108 z dnia 12 lipca br.) w relacji z szermierczych mistrzostw świata w informacji pt. „Gierczyński wygrał z komputerem" — pisał:
„Polską serię sukcesów szermierzy kontynuują i pomnażają w Wiedniu, choć na całkiem innym polu, nasi działacze. Andrzej Gierczyński odniósł duży sukces, wygrywając wyścig z komputerem, który został zainstalowany po raz pierwszy na mistrzostwach świata, ale na którego pracę wszyscy narzekają. Gierczyński zakończył prace obliczenia wyników poszczególnych grup o 15 minut wcześniej niż komputer. Szkoda, że za to nie przydzielają medali...**
Kilka dni później nadeszła bajecznie kolorowa kartka pocztowa: ,,Uściski i pozdrowienia Przy jaciołom z Redakcji, Czytelnikom „Głosu" i miłośnikom szermierki — Andrzej Giercz3/ński".
Wreszcie wrócił i on sam. Oto w wielkim skrócie sylwetka A. Gierczyńskiego: Pełni on społecznie funkcję członka Zarządu Głównego Polskiego Związku Szermierczego, prezesa KOZS, a także prezesa Klubu Sportowego „Czarni" w Słupsku; służbowo — jest kierownikiem Woj. Zakładu Naprawczego Sprzętu Medycznego.
—	Jak to było z tym zwycięstwem nad komputerem? — pytamy naszego rozmówcę.
—	Obserwując pracę komputera doszedłem do wniosku że obliczenia można wykonać' szybciej... własnoręcznie. Naturalnie nikt nie chciał w to wierzyć. Pojedynek rozegrał się więc po walkach eliminacyjnych w turnieju floretowym kobiet .Trzeba było wykonać obliczenia współczynnika walk i trafień dla 48 zawodniczek Wymagało to 96 operacji matematycznych. Jakoś się udało...
—	Raz jeszcze gratulujemy! Jak pan ocenia występ naszej ekipy?
—	Poza szpadzistami, wyniki by ły dobre. Życiowy sukces odniosły nasze panie. Podwójne zwycięstwo nad sławnymi Francuzkami i brązowy medal to wielka rzecz.
—	Temat zakulisowy?
—	Afera dopingowa rzuciła cień na tę piękną imprezę^ Myślę, że kongres szermierczy przyzna Pawłowskiemu złoty medal. A w ogóle to wszyscy zastanawiają się nad tym, czy na Igrzyskach Olim pijskich w Monachium nasz mistrz szabli zdoła wywalczyć srebro — bo tylko taki wynik da
je mu tytuł najlepszego szermierza wszechczasów. Jestem za „Pawłem" i wierzę w najlepszego z ...Wołodyjowskich!
—	My również. Ale wracając na ziemię — jak ocenia pan sytuację w koszalińskiej szermierce?
—	Mamy, niestety, tylko trzy ośrodki (Słupsk, Koszalin, Miastko), w których pracuje zaledwie dwóch terenerów. Brak tradycji kadry terenerskiej i funduszy — hamuje rozwój tej pięknej dyscypliny. Czeka nas długa droga, ale nikt z nas nie opuszcza rąk. Obec nie pracujemy z bardzo młodymi rocznikami. Mam nadzieję, że za rok, dwa — na MP w kategorii dzieci i młodzików .będziemy zbierali plon naszej pracy.
Rozmawiał:
STANISŁAW FIGIEL
POKROTCE
*	W PIĄTEK, 30 bm., na terenie Państwowej Stadniny Koni w Nowielicach (woj. szczecińskie) tamtejsza sekcja jeździecka LZS organizuje 3-dniowe zawody hippiczne, w których wezmą udział również sekcje jeździeckie naszego województwa. W programie zawodów przewidziane są konkursy ujeżdżania, crossy i konkursy skoków.
*	JUTRO, 31 bm., na stadionie Bałtyku w Koszalinie odbędzie się towarzyskie spotkanie piłkarskie między miejscowym Bałtykiem a zespołem Hejnału Kęty (woj. krakowskie). Początek meczu o godz. 16.30.	(sf)
sfCvtrasQWE
Igyr
Tłumrczyła Wanda Wąsowska
(9)
Około południa zjawił się komisarz. Poznałem już z daleka jego krok i porzuciłem pozycję horyzontalną aby usiąść na brzegu łóżka. Na jego pytanie, czy czuję się lepiej, odpowiedziałem twierdząco, wobec czego natychmiast zaatakował:
—	Powróćmy do napada, którego miał pan być ofiarą.
—	Którego byłem ofiarą!
«— Powiedzmy. Cz* widział pan lub słyszał swojego napastnika?
—	Ani jedno ani drugie. Natomiast go czułem.
—	Miał taki silny zapach ciała? Czuć go było rybą, smołą, benzyną?
—	Czuć go było cytryną.
—	Cytryną? Ciekawe... Nie przypominam sc\?e żeby wspominał pan o tym poprzednio.
—	Wyszło mi z pamięci.
—- Zapach cytryny! — powtórzył komisarz ze zdziwieniem — W jakim momencie pan go poczuł?
—	Zszedłem ulicą nad brzeg morza i skręciłem na bulwar. Wtedy właśnie poczułem ten zapach. A chwilę później otrzy małem cios. Dokładnie tu.
Pokazałem miejsce na głowie, rozgarniając włosy. Rzuci! roztargnione spojrzenie i ciągnął dalej.
—- Coś tu nie pasuje, Mortain! Zszedł pan nad brzeg morza, a więc wiatr wiał panu w twarz. Jeżeli poczuł pan ten zapach, to znaczy, że przeciwnik znajdował się przed panem. A w takim razie powinien go pan zobaczyć mimo panujących ciemności.
O tym nie pomyślałem. Umysł mój był częściowo przy-*»i<my przebytymi wydarzeniami Nic potrafiłem myśleć lo-
—	On się znajdował za mną. Mam na to dowód w postaci guza z tylu głowy.
—	W takim razie miał wspólnika?
—	Być może. Fakt, że zapach cytryny wyprzedzał tak nieznacznie uderzenie pałki...
—	Weźmy więc pod uwagę obecność wspólnika. Nie dostrzegł pan przed sobźfc nic, co by wskazywało na tę ewentualność?
—	Nie.
—	Nie paliły się światła w oknach sąsiednich domów?
—- Owszem, ale by»y one bardzo słabe, a w dodatku szczel nie przykryte okiennicami.
—	Ten zapach był słaby, delikatny, czy też przeciwnie: mocny, wyraźny?
—	Bardzo mocny. Dlatego też przypisywałem go swemu napastnikowi.
—	Jego źródło znajdowało się blisko pana, czy też dolatywał do pana niesiony przez wiatr? Na ile metrów sięgał pana wzrok?
—■ Najwyżej cztery do pięciu metrów.
—	Nawet na tak krótki dystans nie mógłby pan poczuć tak silnego zapachu.
—	Osoba wydająca ten zapach mogła być ukryta w pobliżu mnie — zasugerowałem.
—	O ile miała gdzie się ukryć. Wydaje mi się, że wmówił pan sobie ten zapach.
—	Nie wymyśliłem go. Zresztą nie był on dla mnie nowy.
Opowiedziałem mu o swoim spotkaniu z panną Bocąuillon,
o odprawie, jakiej udzieliłem prześladującemu ją typowi i o jej ucieczce.
Oparł się o łóżko blisko mnie i słuchał uważnie, niemal przytłaczając mnie swą potężną postacią. Ciekaw byłem czy zdążył już przesłuchać pannę Chabrier, a może i pannę Bocąuillon. W tym drugim wypadku musiałby poczuć zapach jej perfum, co wyjaśniałoby jego zainteresowanie moimi wyjaśnieniami.
Poprosił, abym opisał mu pannę Boc^uillon.
—	Ładna blondynka o nieprzyjemnym wyrazie twarzy ubrana niezbyt gustownie.
Zauważyłem w jego oczach błysk ironii.
—	Iz tych powodów podejrzewa pan ją o współudział w "•apadzie?
—	Nie podejrzewam jej. Może być więcej ludzi w Treport używających tego gatunku perfum.
Moja odpowiedź wprowadziła go w dobry humor. Dodałem jeszcze już mniej pewnym głosem:
—	Nie mam zwyczaju podejrzewać^ kogoś, nie mając dostatecznych dowodów, ale tym bardziej nie chcę przemilczać niczego, co może posłużyć dla mojego dobra. Panna Bocąuil-lon używa perfum o zapachu cytrynowym i ten właśnie zapach poczułem na ułamek sekundy przed otrzymaniem ciosu. Takie są fakty.
—	Pan je tak przedstawia.
—	Ja nie kłamię! — powiedziałem patrząc mu prosto w
oczy.
—	Wyjaśnimy tę sprawę podczas konfrontacji. Plichon!
Zupełnie zapomniałem o jego obecności. Siedział cały cza«
bez słowa i bez ruchu. Teraz poderwał się i stanął na baczność przed swym szefem.
—	Idź do panny Bocquillon I spytaj jej gdzie ona była o*»
Komisarz zwrócił się do mnie:
—	O której godzinie miał miejsce napad?
—	O osiemnastej trzydzieści pięć.
Zwrócił się z powrotem do Plichona i mówił dalej:
—	Obejrzyj dokładnie miejsce, w którym to się stało i popytaj na ten temat najbliższych sąsiadów. Zobacz również, czy nie ma jakiejś kryjówki w promieniu trzech metrów od tego miejsca. To wszystko, Plichon!
Nie wspomniał o sprawdzeniu jeszcze jednego: czy panna Bocąuillon używa perfum o zapachu cytrynowym. Nie sądzę jednak, aby o tym zapomniał; on już to wiedział. A zatem znał już fakty, których słuchał z takim zainteresowaniem.
—	Mam nadzieję, że ten wywiad potwierdzi chociaż częściowo pańskie zeznania.
—	Ja również mam tę nadzieję i dlatego dziękuję panu, że tak szybko polecił pan to wyjaśnić. Mam jednak pewne wątpliwości. Któż wyglądałby przez okno w takim pustkowiu i w tych ciemnościach?
(C.d.iU