W stolicy NRD w Berlinie trwają obrady VIII Zjazdu Niemieckiej Socjalistycznej Partii Jedności. Na zdjęciu: I sekretarz KO SED Erich Honecker wygłasza referat sprawozdawczy CAF — Interphoto Przemówienia I sekretarza KC SED Iow. E. HONECKERA, I sekretarza KC PZPR tow. E. GIERKA i sekretarza generalnego KC KPZR tow. L. BREŻNIEWA zamieszczamy na str. 3 i 4 VIII Zjazd SED kontynuuje obrady POZDROWIENIA od feraSssieh partii BERLIN (PAP) Wczoraj w drugim dniu VIII Zjazdu SED była kontynuowana dyskusja nad referatem sprawozdawczym KC SED i sprawozdaniem Centralnej Komisji Rewizyjnej SED. Podczas wczorajszych obrad przemówienie powitalne wygłosili m. in. I sekretarz PZPR tow. Edward Gierek i sekretarz generalny KC KPZR, tow. L. Breżniew. Przedwczoraj delegacja radziecka z tow. L. Breżniewem na czele złożyła wieńce na grobach wybitnych działaczy niemieckiego ruchu rewolucyjnego (R. Luksemburg, K. Liebknechta, E. Thaelmanna, W. Piecka i O. Grotewoh-la) na cmentarzu Friedrichsfelde. W tym samym dniu odbyła sie podobna uroczystość na cmentarzu Trep-tow, gdzie znajdują się mogiły żołnierzy radzieckich poległych w walce z hitlerowcami. 22 i 23 hią PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ! Nakład: 122.663 Cena 50 er SŁUPSKI ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE ROK XIX Czwartek, 17 czerwca 1971 r. Nr 168 (5924) Z DOBREJ ROBOTY Największy w historii NIP kontrakt eksportowy POZNAŃ (PAP) iW Poznaniu podpisany zosta! największy w historii MTP kontrakt eksportowy. Nasze Przedsiębiorstwo Handlu Zagranicznego „Bumar" sprzedało do ZSRR 1000 koparek z terminem dostawy do końca przyszłego roku. O znaczeniu tej wielkiej transakcji dla obu stron powiedzieli przedstawicielowi PAP dyrektor pawilonu ZSRR na Targach K. Mi-niejew oraz dyrektor naczelny PHZ „Bumar" A. Cikowski. POD ZNAKIEM wysokie] jakości Lepsza jakość budownictwa, to aktualnie najważniejsze zadanie, jakie stawiają przed sobą załogi koszalińskich przed siębiorstw budownictwa rolniczego. Przedsiębiorstwa te budują koszalińskich przedsiębiorstw bowiem już dużo, przekracza- budownictwa rolniczego przy-ją roczne plany, wyprzedzają stępują już do budowy du-harmonogramy, jednakże ja- żych, zmechanizowanych ferm kość nowych budynków nie hodowlanych, w coraz szer-w każdym przypadku jest za- szym zakresie stosuje się dowalająca. Kontrole tech- wielkopłytowe elementy pre-niczne często jeszcze ujawnia- fabrykowane, konstrukcje sta ją niedokładność, użycie lowe itd., przy których mon-złych materiałów, wadliwe tażu wymagana jest wysoka rozwiązania konstrukcyjne, precyzja, wysokie kwalifika-Do budownictwa szybko wkra cje, słowem — lepsza robota, cza postęp techniczny. Załogi (Dokończenie na str. o) Na zdjęciu — pracownicy przedsiębiorstw budownictwa rolniczego, nagrodzeni w tegorocznym konkursie na najlepiej wykonany budynek. Od lewej: Antoni Dembski ze Szczecinka, kolejno — Witold Bojko z Drawska, Witold Puzynkiewicz ze Świdwina, Jan Jakusz ze Słupska i Stefan Pestka z Człuchowa. Fot. J. Lesiak Po XXIV Zjeździe KPZR mówi K. Minie jew — znacznie większą wagę przykładamy do przyspieszenia budownictwa mieszkaniowego. Wymaga to oczywiście nie tylko ipelkich nakładów, ale i ny zmiany. Etap był remisowy dla głównych rywali. Mała przewaga reprezentacji ZSRR nad młodz.ie-żową reprezentacją Polski i Dynamo. Jeszcze przed przekroczeniem półmetka i granicy połsko-radzie ckiej, wyścig nabrał rumieńców. Po bardzo interesującej walce na poprzednich dwóch etapach, wczoraj znowu byliśmy świadkami bardzo ciekawej walki na całej trasie VII etapu. Bohaterem został kolarz białoruski Wikientij Baśko. Około 40 kilometrów jechał samotnie, i dyk tował ostre tempo. Nawet niesprzyjające warunki atmosferyczne, deszcz i silny wiatr, nie złamały tego kolarza. Nie mniejsze słowa uznania • należą się Polakowi Bonieckiemu i Litwinowi Mi-kliusowi, którzy od lotnej premii na 63 km ruszyli w pościg zakończony powodzeniem na 90 km. Przewaga tej trójki nad peletonem dochodziła do 2 min 15 sek. jednak na mecie zmalała db 56 sekund. Na ulicach Alytilsa doskonała formę i kondycję zaprezentował Baśko. Zaimponował niespożytymi siłami. Rozpoczął długi finisz i niezagrożony, jako pierwszy mi nął linię mety. Po nim na kolejnych miejscach uplasowali się Bo niecki i Miklius. W zasadniczym peletorfie przyjechało" ponad 70 kolarzy. w grupie tej był również Jacek Pożarlik. Pechowo jechał wczoraj dotychczasowy lider wyścigu Mycek, który na 10. kilometrze miał defekt i musiał się solidnie napracować, żeby dojść do zasadniczego peletonu. Dziś VIII etap — indywidualna jazda na czas dookoła Alytus, długość etapu — 37 km. STANISŁAW FIGIEL MELDUNEK Z MADRYTU © TOMCZYK POKONAŁ SOKOŁOWA £ JAKUBOWSKI i STACHURSKI PRZEGRALI Piękny sukces odniósł nasz reprezentant w wadze piórko wej Ryszard Tomcz37k, zwyciężając w ćwierćfinałowym pojedynku Bokserskich Mistrzostw Europy w Madrycie Sokołowa (ZSRR) stosunkiem głosów 3:2. Tak więc Tomczyk jako czwarty polski pięś ciarz zakwalifikował się do półfinału. W wadze lekkopólśredńiej Jakubowski przegrał z Beye-rem (NRD). Niemiec miał tak wielką przewagę, że sędzia przerwał ten nierówny pojedynek. Natomiast Stachurski (waga średnia) został uznany, stosunkiem głosów 2:3, za pokonanego w walce z Juocja-vicjusem (ZSRR). Według powszechnej opinią obserwator „NEW YORK TIMES" ZAPRZESTAJE PUBLIKOWAĆ MATERIAŁY WIETNAMSKIE Agresjo w Wietnamie była pnygotowywana z premedytacja PARYŻ (PAP) z 45 tomów, stanowią eręż dla gotowywano w ścisłej tajem- Opublikowanie supertaj- senatorów, przeciwnych woj- nicy zbrojną interwencję nych dokumentów Pentagonu nie w Wietnamie. Afera USA w Wietnamie na wiel- w ,,New^ York Times" można „przecieków" wybuchła w ką skalę. Kolejne administra- porównae do wybuchu bomby przededniu głosowania w cje wprowadzały w błaćl za- w Białym Domu — pi- Kongresie nad sprawa całko- równo opinię publiczną, jak sze waszyngtoński korespon- witego wycofania sił zbrój- ' Kongres co do okoliczności dent dziennika „Figaro". nych USA z Wietnamu do rozszerzania działań wojen- To, co pojawiło się na końca br. nych w Wietnamie. Admini- stronach „New York Times", a oto podstawowa treść stracja Johnsona zdecydowa- jest sensacyjną demaskacją. pierwszego dokumentu, ogło- na była rozwinąć działania w Pokazuje, jak daleko sięga szonego przez „New York Wietnamie jeszcze przed tzw. władza prezydenta, jeśli Times". Jeszcze za czasów „incydentem tonkińskim", działa on bez jakiejkolwiek prezydentury Trumana i Ei- Podczas przygotowywania kontroli parlamentu. senhowera Pentagon przygo- tych planów dopuszczano się towywał się do napaści na aktów sabotażu i terroru NOWY JORK (PAP) Wietnam. W okresie rządów przeciwko DRW, poczynając Redakcja dziennika „New Kennedy'ego i Johnsona przy- od roku 1954. York Times" otrzymała na- ----- Dziesiątki imprez - pożyteczne działanie (Dokończenie ze str. 1) drawskiego wyruszyła na rajd pod hasłem „W każdej miej-grupą, miastecką, przeżywa- scowcści boisko". Szczecin jącą lekki „kryzys formy", wystąpił wczoraj w Golcach Chwali się natomiast np. bar- z ogniskiem „Ziemia Szcze-dzo grupę .świdwińską. Wczo- emska — Ziemi Koszallń-raj po południu, wieczorem skiej". Serdeczne kontakty, i w nocy oceniano organiza- nawiązane na trzech poprzed-cje i wygląd biwaków wszyst- nich rajdach, łączą Golce z kich grup. Komisje podsumo- Zieloną Górą. Przybywający wują wyniki, bo wybór jest dziś do Gole Lubuszanie ma-bćrdzo trudny. ją ze sobą prezenty, ale po Trudny program turystycz- drodze obdarowali też przędny i kulturalny grupy raj- szkole w Machlinach. dowe realizują w zasadzie w rów, Polak był pięściarzem lepszym i on zasłużył na zwycięstwo. Stachurski już w I rundzie posłał swego przeciwnika na deski. Późnym wieczorem walczyło o półfinał trzech kolejnych Polaków: Szczepański, Rudkowski i Gortat. I liga • Wczoraj rozegraho 24. kolejkę spotkań o mistrzostwo ekstra klasy piłkarskiej. Oto rozstrzygnięcia: Zagłębie Włb. — Szombierki 2:0 Stal Mielec Pogoń'o,:o Polonia — Zagłębie Sosn. 1:0 Stal Itz. — Wisła 6:0 Spotkanie I.egia — Górnik, transmitowane wczoraj przez TV, zakończyło się jjuż po zamknięciu numeru naszej gazety. kaz wstrzymania na okres przejściowy publikacji materiałów, dotyczących super-tajnego raportu Pentagonu o zaangażowaniu się Stanów Zjednoczonych w wojnę wietnamska. Polecenie to wydał sąd federalny. Jednocześnie na 18 czerwca wyznaczono termin sądowego przesłuchania w związku z wystąpieniem rządu USA. domagającego się całkowitego zaprzestania publikacji demaskatorskich dokumentów. Przedstawiciel „New York Timesa" oświadczył, że dziennik podporze,dkuje sdę decyzji sądu. WASZYNGTON (PAP) Sekretarz USA — itogers — oświadczył na konferencji prasowej, że przeciek tajnych dokumentów, dotyczących woj ny w W^etoamie. do dziennika „New York Times" stanowi powrżne naruszenie przepisów o bezpieczeństwie i może spowodować komplikacje w stosunkach między Stanami Zjednoczonymi i rządami innych krajów. Rogers o-świadczył także, iż dokumenty te nie miały wpływu na politykę.jządu, Nixona. f Tymeżasem federalne Bitu ;ro Śledcze rozpoczęło zakrojone na szeroka skale dochodzenie, mające ustalić, w jaki sposób tajny raport departamentu ^.obrony został udostępniony prasie. FBI nrzystaniło już do przesłuchiwania wyższych urzędników państwowych, mogących mieć 7w?azek z tą sprawa. Publikowane przez dziennik „New York Times" fragmenty raportu, składającego śię W pełni. Znów do kronik rajdu £ fi™- - Wacław Gel-wpisano wiele darów, pozo- ^rez- wrs'iN waciaw ułi społecznej. Grupa z powiatu środę przewodniczący RN — Wacław Gel- stawionych . w miejscowych SSiSlffmSSSS!^ ££ szkołach, wiele godzin pracy , -Harcerstwa, spot K kał się m. in. z Korpusem ZHP. Rozmowa była długa i serdeczna. W. Geiger interesował się szczególnie wyposażeniem turystycznym harcerzy i ich przygotowaniem do akcji obozowego i nieobo. zowego lata. Wśród 600-oso-bowego Korpusu ZHP jest grupa z Hufca Wałeckiego, który w ub. roku jako naj-lepizy w kraju zdobył za nieobozowe lato proporzec Kwatery Głównej ZHP. Harcerze traktują rajd jako generalny sprawdzian przed wakacjami, zdobywają tu doświadczenia. Sianokosy (eszcze nie na półmetku (Dokończenie ze str. 1) su przeznacza się na kiszonki, gdy tymczasem nasi rolnicy upierają się zbierać tylko sia no, które, jeżeli jest sprzątnię te z opóźnieniem — przedstawia bardzo małą wartość paszową. Pełną parą natomiast pracu ją pegeerowskie suszarnie zie lonek. Jeżelj w całym ubiegłym roku wyprodukowały o- Dajan ujawnia istnienie „kanonierek z Cherbourga" KAIR (PAP) Z okazji święta marynarki wo- jennej Izraela odbyły sie; ćwiczę- ! natu PGR WrZOSOWO W pow. nia wojskowe, które obserwowali i • nr^nHiiin takyp premier Izraela . G. Meir i mini- KOłODi?.ęSKim, przocu.ią taKze ster obrony m., bajan, w czasie suszarnie w PGR Marcinko-przemówienia w porcie Hajfa, ge- wice w pow. wałeckim i PGR nerał Dajan po raz pierwszy pu- blicznłe przyznał, że w skład Smęcino W poW. białogaidz-11 zbrój en i a marynarki wojennej i kim. Najgorzej jest W pege-Izraela wchodzą „kanonierki z j erach SuliszeWO W DOW. draw Cheroourga , biorq one udział w ' bieżących ćwiczeniach. Chodzi tu o pięć kanonierek francuskich, które pó ogłoszeniu przez Francję embarga na dostawy broni do Izraela, zostały w grudniu 1969 r. uprowadzone przez komandosów izraelskich z portu Cherbourg. Sprawa ta wzbudziła wówczas poważne zaniepokojenie W wałeckim amfiteatrze rozpoczęły się galowe koncerty grup rajdowych. Dziś, w dniu, w którym we wszyst- ne łącznie 23 tys. ton suszu z ! roślin zielonych, to moi , wieczory piesm i t>oe ponad 7.100 ton. Stosunkowo najwięcej suszu, bo prawie 60Q ton, wyprodukowała suszarnia w gospodarstwie Ma-rzyno, należącym do Kombi- skim, Różewo w pow. wałee kim, Brzeźno w pow. świd' wińskim i Suchorze w pow. miasteckim. Suszarnie w tych gospodarstwach rozpoczęły pracę ze znacznym opóźnieniem, kosi się i suszy zielonki opinii publicznej. Dotychczas ; już przejrzałe, otrzymując zie iony susz o bardzo niskiej war nienia tych kanonierek w składzie swej marynarki. tosci. (1.) Reakcje Kairu na oświadczenie Rogersa KAIR (PAP) Podczas konferencji prasowej, która odbyła się w miniony' zji radzieckiej, spotkania z komsomolcami itp. Grupa Krakowa występuje w Wałczu z programem pod znamiennym tytułem „Manewr, który ocalił Kraków", (sten) Doroczna wystawa koszalińskich plastyków (Inf. wł.) W salach wystawowych Mu zeum Pomorza Środkowego w Słupsku odbyło się otwarcie dorocznej wystawy koszalińskich plastyków. Jest to plon kolejnego konkursu, ocenione go przez jury pod przewodnictwem artysty plastyka Kazimierza Śramkiewicza. Konkurs zakończył się dużym sukcesem młodego piasty ka ze Słupska — Jana Fabi-cha, któremu przyznano główne nagrody w dziale malarstwa oraz grafiki. W dziedzinie rzeźby główną nagrodę o-trzymał Zygmunt Wujek, za projekt wnętrza nagrodę przy znano Marianowi Zielińskiemu, natomiast w dziale plakatu i tkaniny artystycznej podobne nagrody przypadły Włodzimierze Kolk. W dziale malarstwa nagrodę otrzymał ponadto Andrzej Słowik. Otwarcia wystawy w obecności kierownika Wydziału Kultury Prezydium WRN — Bogusława Planutisa dokonał dyrektor Muzeum Pomorza Środkowego — dr Ludwik Przymusiński. Ekspozycja jest interesująca i kontrowersyjna. Na szczególną uwagę zasługują grafiki oraz tkaniny. Wystawę można oglądać do 30 bm. Następnie będzie ona eksponowana w salonie wystawowym EWA w Koszalinie. (am) ŻOŁNIERZE FRANCUSCY OPUSZCZAJĄ CZAD PARYŻ (PAP) Wczoraj opuścili Fort Lamy ostatni żołnierze francuskiego korpusu ekspedycyjnego, który pomagał oddziałom wojskowym Republiki Czadu w tłumieniu powstania jakie ogarnęło znaczne połacie tego kraju. Podczas walk zginęło 35 żołnierzy francuskich. Straty powstańców szacuje się na 2 tys. zabitych. Manewry na Morzu Śródziemnym PARYŻ (PAP) Na Morzxi. Śródziemnym trwają frańcusko-amery kańskie manewry morskie. Celem manewrów, w których uczestniczą okręty VI fioty USA i 6 francuskich okrętów wojennych, a wśród nich lotniskowiec ..Clemenceau" jest przeszkodzenie eskadrze „nieprzyjacielskiej" zgrupowanej u brzegów Algierii, w rozpoczęciu działań ofensywnych przeciwko Francji". Największy w historii MTP kontrakt eksportowy (Dokończenie ze str. 1) budowlanych w Polsce, który już obecnie cieszy się wysoką nie ma sobie równych w hi- oceną zagranicznych specjali-storii światowego przemysłu stów. Kontrakt ten stwarza maszyn budowlanych. Jest on ponadto doskonałe warunki niewątpliwie wynikiem roz- dla rozwoju kooperacji i spe- woju, długofalowej współpra- cjalizacji między przemysła- cy polskiego przemysłu z je- mi naszych krajów. Spodzie- go radzieckimi partnerami, wamy się, że zapoczątkuje on Ten charakter trwałych po- dalsze tego typu porozumie- wiązań stwarza sprzyjające nia również w .innych dzie- warunki dla dalszego rozwo- dżinach maszyn budowla- ju całego przemysłu maszyn nych. państwa, próbę dokonania zabójstw z premedytacją, rozpowszechnianie fałszywych in formacji". 32 osoby spośród oskarżonych, w tym jeden z Przed sądem w Marakesz leaderów opozycyjnej partii PROCES GIGANT PARYŻ (PAP) wtorek, sekretarz stanu USA, Rogers, oświadczył m. in. że trwa wielki proces politycz- postępowej „Narodowy Zwią między Izraelem i Egiptem istnieją pewne sfery porozumie- ; ny przeciwko 193 osobom na- zek Sił Ludowych", Mohamed nia. Rogers powiedział, iż ma nadzieję, że mogłoby jeszcze rodowości marokańskiej. O- Basri, uważany za przywód-przed końcem bieżącego roku dojść do porozumienia w spra- skarżonym zarzuca sie — iak sniskn h#rła przed końcem bieżącego wie Kanału Sueskiego. Odpowiadając na oświad- wego, z którego zysk czerpał Czenia Rogersa, rzecznik rzą- by Izrael. spra- skarżonym zarzuca się — jak cę spisku, będą sądzone zaocz pisze korespondent AFP — nie, gdyż przebywają za gra-- bezpieczeństwu nicą. du egipskiego stwierdził wczo Zjednoczona Republika A- rabska podtrzymuje swoje, do raj w Kairze, ze sekretarz sta t,rze znane stanowisko w spra nu USA nie dał prawdziwego wie rozwiązania konfliktu obrazu sytuacji na Bliskim bliskowschodniego. Podsta-Wschodzie. Nie istnieje nic — wową sprawą jest wcielenie stwierdził rzecznik — co moż w życie wszystkich postano-na by nazwać porozumieniem wień rezolucji Rady Bezpie-w jakiejkolwiek sprawie, zaś czeństwa z listopada 1967 r., wypowiedzi Rogersa dotyczą- w tym postanowień dotyczące Kanału Sueskiego są pró- cycłi wycofania wojsk izrael-bami zmierzającymi do osiąg skich z okupowanych teryto-nięcia porozumienia rozejmo- riów arabskich. .zagrożenie W dniu 15 czerwca 1971 roku zmarł nagle w wieku 66 lat Marcin Jerz nasz Drogi OJCIEC i DZIADEK. Pogrzeb odbędzie się 18 VI 1971 r., o godz 15 na Cmen tarzu Komunalnym w Koszalinie, o czym zawiadamiają pogrążeni w smutku SYN, SYNOWA i WNUKI »rmf ffff Z/oz«fif SfO Umocnienie wspólnoty państw socjalistycznych REFERAT SPRAWOZDAWCZY WYGŁOSZONY PRZEZ I SEKRETARZA KC SED, TOW. ERICHA HONECKERA (omówienie) „Znamy tylko jeden cel, który przenika całą politykę naszej partii: czynić wszystko dla dobra ludzi, dla szczęścia narodu, w imię interesów klasy robotniczej i wszyst kich ludzi pracy" — stwierdza sprawozdanie Komitetu Cen tralnego SED, które złożył we wtorek w Berlinie I sekretarz KC SED, Erich Honecker na VIII Zjeździe partii. N\SZA republika — o-jwiadćzył Honecker — wzmocniła się w bra-erskim sojuszu ze Związkiem Radzieckimi stanowiąc nieod wołanie integralną część wspólnoty państw socjalistycznych. Je steśmy dumni, że łączy nas jak najściślejszy sojusz z tak zahartowaną i doświadczoną partią jak KPZR, która znów dobitnie wykazała poprzez u-chwały przyjęte przez xxiv Zjazd swą role jako awangardy międzynarodowego ruchu robotniczego i całej ludzkości. Przede wszystkim dzięki stałe mu wzrostowi potęgi Związku Radzieckiego, dzięki umoc nieniu międzynarodowych pozycji wspólnoty państw socjalistycznych, układ sił na świecie zmienił się jeszcze bardziej na korzyść socjalizmu i ruchu antyimperialistyczne-go. Jeżeli — powiedział Honecker — udało się uchronić ludz kość od nowej wojny światowej i utrzymywać w karbach agresorów imperialistycznych — stało się to przede wszystkim dzięki Związkowi Radziec kiemu i całej wspólnocie państw socjalistycznych. Jako państwo socjalistyczne Niemiecka Republika Demokra tyczna jest mocnym, niewzruszonym ogniwem wspólnoty so cjalistycznej, związanym ścisłą przyjaźnią z krajem Lenina, okrytym chwałą Związkiem Radzieckim. Trwała przynależność NRD do tego sojuszu, to podstawowy warunek urze czywistnienia żywotnych interesów klasy robotniczej i wszystkich obywateli NRD: — ponieważ korzyści płynące z socjalizmu dla dobra mas pracujących każdego z krajów socjalistycznych a więc również naszej NRD, u-rzeczywistniają się najprędzej i najlepiej przez połączenie sił bratnich krajów, — ponieważ kolektywne przymierze obronne Sił Zbrojnych Układu Warszawskiego, zwłaszcza dzięki militarnej po tędze Armii Radzieckiej, chroni niezawodnie pokój i bezpie czeństwo narodu NRDf — ponieważ socjalizm jest ze swej natury internacjonali-styczny i dzięki współdziałaniu krajów socjalistycznych re alizuje na wyższym poziomie hasło Marksa i Engelsa: „Proletariusze wszystkich krajów łączcie się!" W sprawozdaniu stwierdza się dalej, że Komitet Centralny SED wysoko ceni dalszy sy stematyczny rozwój konsultacji politycznych między kierów nictwami partii i państwa NRD i ZSRR. Są one stałym potwierdzeniem i że między obu partiami i państwami istnieje pełna jednomyślność co do wszystkich problemów. Sukcesy znamionują również kształtowanie się braterskich stosunków z naszymi so cjalistycznymi państwami sąsiedzkimi: Polską Rzecząpo-spolitą Ludową i CSRS. Postępy w budowie socjalizmu w naszych bratnich państwach napełniają nas radością i zadowoleniem. Stale będziemy utrzymywać i umacniać przyjaźń z Polską Ludową i CSRS — stwierdził Honecker. Bardzo dobrze rozwija się również współpraca i przyjacielskie więzy z Węgierską Re publiką Ludową, Republiką Ludową Bułgarii, Rumuńską Republiką Socjalistyczną i z Mongolską Republiką Ludo-wą. Sprawozdanie stwierdza dalej, że Rada Wzajemnej Pomocy Gospodarczej odgrywa coraz większą rolę w zakresie so cjalistycznej integracji gospodarczej z pożytkiem dla wszyst kich. Nawiazując do znaczenia U-kładu Warszawskiego, Honecker powiedział: Również w przyszłości wspólnie uniemożli wimy wrogom imperialistycznym atakowanie socjalizmu w Europie zarówno środkami na cisku militarnego, jak i w dro dze otwartej lub ukrytej kontr rewolucji. Podejmujemy wszelkie wysiłki — podkreślił dalej Erich Honecker — aby utorować dro gę polityce pokojowego współ istnienia między państwami o różnych ustrojach społecznych. Czynimy to zdając sobie w peł ni sprawę, że istota imperializ mu nie uległa zmianie. KC naszej partii zawsze miał na oku całe zróżnicowanie procesów politycznych zachodzących w NRF. Dostrzegamy różnice w postępowaniu sił kon serwatywnych oraz sił prawi-cowo - socjaldemokratycznych Niemieckiej Republiki Federal nej. Rozumie się samo przez się, że główne nasze ciosy kie rujemy przeciwko istniejącym w NRF siłom ultrareakcyj-nym i otwarcie odwetowym. Ale również ci, którzy usiłują okólną drogą przeforsować interesy imperializmu, godząc w NRD, nie mają u nas żadnych szans. KC naszej partii niedwuznacznie stwierdził, że między naszą socjalistyczną NRD a imperialistyczną NRF możliwe są jedynie stosunki pokojowego współistnienia odpowiednio do norm prawa międzynarodowego. Między państwami o przeciwstawn3rch ustrojach spo łecznych nie może być stosunków innego rodzaju. NRD stoi zdecydowanie po stronie napadniętych przez im periali-zm amerykański narodów Indochin. Domagamy się ponownie bezzwłocznego zaprzestania agresji USA w Wiet namie, Laosie i Kambodży — stwierdza się w sprawozdaniu. Również zdecydowanie potępiamy inspirowana przez imperializm amerykański agresję Izraela przeciwko państwom arabskim. Przyłączamy się do żądania, by wojska Izraela zo stały nareszcie wycofane ze wszystkich terytoriów okupowanych przez nie wbrew prawu międynarodowemu. Sprawozdanie podkreśla wielkie znaczenie układów zawartych między ZSRR i NRF, jak również między PRL i NRF. Chodzi teraz o ratyfikowanie tych układów, ażeby mo gły one wejść w życie. Byłoby to korzystne dla wszystkich stron i wpłynęłoby pozytywnie na stosunki między państwami europejskimi. Potwierdzamy również nasze żądanie, by NRF jednoznacznie uznała za nieważny od samego początku osławiony układ monachijski, który ucieleśniał bandycką politykę Hitlera, ze wszystkimi wynikającymi z tego skutkami. Osłabiłoby to niewątpliwie napięcie na naszym kontynencie. (Dokończenie na str. 4) PRZEMÓWIENIE SEKRETARZA GENERALNEGO KC KPZR, TOW. LEONIDA BREŻNIEWA (skrót) Sekretarz generalny KC KPZR, Leonid Breżniew w przemówieniu na VIII Zjeździe SED oświadczył, że w ciągu 25 lat swej działalności niemiecka Socjalistyczna Partia Jedności dokonała olbrzymiej pracy, którą słusznie może się szczycić. Utworzenie SED było ogromnym wydarzeniem w dziejach niemieckiego ruchu robotniczego i aktem wielkiej mądrości politycznej. Niemieccy komuniści — powiedział następnie L. Breżniew — kontynuując czyny od ważnych rewolucjonistów — Karola Lieb-knechta, Róży Luxemburg i Ernesta Thaelmanna wierzyli w postępowe siły narodu niemieckiego. Pokonując ogromne trudności, stojąc w obliczu potężnego i doświadczonego przeciwnika klasowego znajdującego się po drugiej stronie Łaby, komuniści w sojuszu z postępowymi socjaldemokratami w krótkim okresie historycznym rozwiązali zadanie o ogromnym znaczeniu — zbudowali państwo socjalistyczne — Niemiecką Republikę Demokratyczną. < Mówiąc o wysokim autorytecie SED w międzynarodowym ruchu komunistycznym L. Breżniew oświadczył, że głęboki szacunek i wdzięczność mas pracujących NRD i wszystkich jej przyjaciół zyskał towarzysz Walter Ul-bricht, który całą swą energię, całe ogromne doświadczę nie polityczne poświęcił spra wie niemieckich ludzi pracy, sprawie socjalizmu. Wielkim zaufaniem komunistów i wszy stkich ludzi pracy NRD cieszy się towarzysz E. Honecker — odważny antyfaszysta, wybitny organizator budownictwa partyjnego i państwowego NRD. Niemiecka Republika Demo kratyczna przeszła wielką i okrytą chwałą drogę. Nowy ustrój społeczny umocnił się w NRD w sposób trwały i na zawsze. Leonid Breżniew przypomniał następnie, że w ostatnim okresie odbyły się zjazdy komunistów Bułgarii, Czechosłowacji, Mongolii, Węgier i Związku Radzieckiego. Były to wydarzenia o ogromnym znaczeniu. Komuniści — mówił L. Breżniew — wytyczyli na tych zjazdach drogi rozwoju swoich krajów na wiele przyszłych lat. Uchwały XXIV Zjazdu KPZR odkrywają przed naro- dem radzieckim niespotykane dawniej horyzonty we wszyst kich dziedzinach rozwoju spo łecznego. Mówca wyraził głębokie zadowolenie, że wyniki Zjazdu KPZR spotkały się z szeroką pozytywną oceną rów nież w innych krajach. Leonid Breżniew podkreślił jaskrawy kontrast, jaki dzieli kraje socjalizmu, które pewnie kroczą naprzód, a obecną sytuację świata kapitalistycznego. Coraz mocniej i coraz ciaśniej zaciska się pętla pow szechnego kryzysu systemu kapitalistycznego. Niedawno — powiedział Breżniew — wszyscy byli świadkami kolejnego wstrząsu w walutowo-finansowym systemie kapitalizmu. Kapitalizm wyraźnie traci grunt pod nogami. Traci oparcie również w krajach byłego świata kolonialnego, które coraz pewniej idą swoją drogą — drogą niezależności i postępu społecznego, drogą przyjaź ni i współpracy z państwami socjalistycznymi. W takiej sytuacji ten i ów spośród wodzirejów świata imperialistycz nego traci zdolność trzeźwej oceny sytuacji, ucieka się do awantur wojskowych, do agresji. Przykładem tego są agresywne wojny imperialistów przeciwko narodom Indochin i krajów arabskich. W takiej sytuacji szczególnie odpowiedzialna jest rola krajów socjalistycznych w obronie pokoju, wolności i zdobyczy społecznych narodów. Im bardziej zwarcie występują nasze państwa, im bardziej uzgadniane są ich działania na arenie światowej, tym trwalsze są podstawy powszechnego pokoju i bezpieczeń stwa, tym mocniejszy jest marsz narodów do wolności i niezależności. Jedną z najbardziej charakterystycznych cech naszej e-poki jest wielki sojusz między krajami socjalizmu i młodymi postępowymi państwami, które zrzuciły okowy ucisku kolonialnego. Wielkim wydarzeniem w tej dziedzinie był podpisany niedawno układ o przy jaźni i współpracy między Związkiem Radzieckim a Zjed noczoną Republiką Arabską. My, komuniści, jestesmy zdecydowanymi i nieugiętymi przeciwnikami agresji i agresorów. Jednocześnie jestesmy równie zdecydowanymi i konsekwentnymi zwolennikami pokojowego współistnienia państw, bez względu na różnice ich ustrojów społecznych. Do. wszystkich, którzy chcą rzetelnie współpracować na zasadach wzajemnego poszano wania i wzajemnej korzyści, wyciągamy z całą szczerością naszą dłoń i jesteśmy gotowi do takiej współpracy. Świat kapitalistyczny — kon lynuował mówca — usiłował organizować na skalę ogolno-światową blokadę polityozno--dyplomatyczną NRD. Nie powiodła się ona. Obecnie NRD posiada stosunki dyplomatyczne z 29 państwami położonymi we wszystkich częściach świata. W tej chwili jest dla wszystkich rzeczą jasną, że od bycie narady ogólnoeuropejskiej jest nie do pomyślenia bez równoprawnego udziału NRD. Kontakty handlowe i go spodarcze NRD. które obecnie obejmują ponad sto krajów świata, rozwijają się z roku na rok. Leonid Breżniew powiedział następnie: W przeszłości Berlin był znany jako stolica, z której nie napływały dobre wiadomości, sprzyjające sprawie pokoju. Była to ostoja mi litarystów niemieckich i królów armat. Odkąd Berlin stał się stolicą niemieckiego państwa socjalistycznego, zmienił on całkowicie swoją reputację. Od tej pory z Berlina, sto licy NRD, rozlega się głos pokoju i przyjaźni między nafo dami. Przemiana ta jest uosobieniem tego historycznego zwrotu wywołanego utworzeniem na ziemi niemieckiej miłującego pokój państwa socjalistycznego. Dzisiaj, w 30 rocznicę napaści Niemiec hitlerowskich na Związek Radziecki, ludzie wracają myślą, chcąc czy nie chcąc, do tego wydarzenia, do lekcji historii z drugiej wojny światowej. Obecnie ponad ćwierć wieku po zakończeniu wojny przed narodami Europy stoi jedno główne zadanie: nie dopuścić aby powtórzyła (Dokończenie na str. 4) Po przekazaniu uczestnikom Zjazdu gorących pozdrowień w imieniu PZPR i wszystkich ludzi pracy w Polsce po złożeniu życzeń owocnych obrad, a także serdecznych gratulacji z powodu dotychczasowych osiągnięć wszystkim ludziom pracy NRD, Edward Gierek podkreślił, że obecny Zjazd Niemieckiej Socjalistycznej Partii Jedności jest także doniosłym wydarzeniem w rozwoju międzynarodowego ruchu komunistycznego i robotniczego. SED JEST spadkobierczynią wielkich tradycji niemieckiego ruchu robot ' niczego. Pokolenie niemieckich komunistów i lewicowych socjalistów, które w straszną noc hitleryzmu przeszło najcięższą próbę, dokonało dzieła o historycznej doniosłości — stworzyło partię, która zbu dowała socjalistyczne państwo niemieckie»Socjalizm na ziemi między Odrą i Nysą a Łabą stał się faktem dokonanym i nieodwracalnym, NRD wrosła głęboko w polityczną strukturę współczesnej Europy. Ci, którzy liczyli na tymczasowość, ponieśli całkowite fiasko, również ci, którzy liczyli na słabość NRD muszą dziś uznać, że należy ona do światowej czołówki wysoko rozwiniętych krajów. Nasz na ród, który przez stulecia toczył ciężką walkę przeciwko zaborczości i ekspansji niemieckiego militaryzmu i imperializmu, szczególnie głęboko odczuwa 1 rozumie historyczne znaczenie NRD. Powstanie pierwszego w dziejach niemieckiego państwa robotników i chłopów |egło u podłoża .zasadniczego przełomu w stosunkach między Niemcami a narodami Europy wschodniej, w tym także w stosunkach polsko--niemieckich. Podpisując w Zgorzelcu historyczny układ, który w sposób uroczysty i ostateczny uznał istniejącą granicę na Odrze i Nysie jako granicę między Polską i Niem cami, położyliśmy kamień wę gielny pod budowę przyjaźni i współpracy między naszymi krajami. Obie nasze partie czynić będą nadal wszystko, by jeszcze bardziej umacniać przyjaźń, sojusz i współpracę naszych krajów. Zwrot w sto sunkach polsko-niemieckich został dokonany zgodnie z historycznymi prawami rozwoju socjalistycznego, jest zwrotem trwałym i nieodwra calnym. Socjalistyczny ustrój społeczny, ścisłe zespolenie NRD z czołową siłą naszej wspólnoty — Krajem Rad, przynależność do obronnego Układu Warszawskiego i RWPG uczy niły z NRD mocne ogniwo soc jalizmu, zabezpieczyły jej zachodnią rubież, stworzyły nową sytuację w Europie środkowej. Ma to olbrzymie znaczenie dla bezpieczeństwa i pokoju w tej strefie, dla bez- pieczeństwa i pokoju na całym naszym kontynencie. Bez współudziału NRD nie można dziś, a tym bardziej w przyszłości, rozwiązać żadnego z. ogólnoeuropejskich problemów bezpieczeństwa i współpracy. W dalszej części przemówienia I sekretarz KC PZPR nawiązując do referatu Ericha Honeckera podkreślił, że wszystkie państwa socjalistyczne stoją w obliczu nowych, doniosłych zadań, prze de wszystkim w dziedzinie dla całej wspólnoty fundameri talne znaczenia ma oparcie, jakie daje Kraj Rad, współpraca z potężną gospodarką Związku Radzieckiego. Program przyjęty przez XXIV Zjazd KPZR otworzył przed krajami socjalistycznymi nowe horyzonty postępu społecznego i ekonomicznego. Ku nim zmierza również PZPR. Przygotowując się do swego VI Zjazdu, wypracujemy taki program rozwoju spo Przemówienie I sekretarza KC PZPR łow. Edwarda Gierka (skrół) przyśpieszenia postępu nauko wo-technicznego i zapewnienia wszechstronnego wzrostu poziomu materialnego i kulturalnego życia ludzi pracy. Wiodącą cechą obecnego rozwoju naszego systemu musi być również wyższy poziom współpracy i wzajemnych powiązań gospodarczych między bratnimi krajami socjalistycznymi. Większość najważniejszych problemów, zwłaszcza rewolucji naukowo-technicznej, możemy rozwiązać tylko wspólnie. Integracja ekonomiczna i społeczna jest więc koniecznością. Dla rozwoju każdego z naszych krajów; i łeczno-ekonomicznego, który powinien zapewnić wyższą dynamikę wzrostu całej gospo darki i polepszenie warunków bytu ludzi pracy. Posiadamy niezbędne przesłanki takiego rozwoju — wysoki już poziom sił wytwórczych, liczną, zdolną i doświadczoną kadrę, wielki zasób energii naszego narodu, jego głęboki patriotyzm nierozdzielnie zespolony z internacjonalizmem. Nasza partia umacniając więź z kia są robotniczą i ogółem ludzi pracy pójdzie na swój zjazd zespolona jak nigdy dotąd w realizacji ideowych i społeczno-politycznych, leninowskich założeń budownictwa socjalistycznego. Rosnącej sile socjalistycznej wspólnoty, jedności i współdziałaniu — podkreślił dalej E. Gierek — zawdzięczamy sukcesy pokojowej polityki naszych państw. Polityka ta przyniosła wymierne postępy w odprężeniu międzynarodowym, postawiła na porządku dnia sprawę zwołania konferencji w sprawie bezpieczeństwa i współpracy w Europie. W tych ramach — naszego dą żenią do pogłębienia odprężenie, do utrwalania bezpieczeń stwa i pokoju na naszym kon tynencie, do rozwoju ogólnoeuropejskiej współpracy, zapo czątkowany został proces nor malizacji stosunków między krajami socjalistycznymi a NRF. Fundamentalne znaczenie ma tu układ moskiewski z 12 sierpnia ubiegłego roku. Zakreślił on platformę całego procesu — uznanie realiów obecnej politycznej mapy Europy środkowej. Na tej platformie Polska zawarła 7 grudnia ub. roku układ z NRF. Ratyfikacja tych układów jest koniecznym warunkiem rzeczywistego postępu normalizacji. Wejście w życie obu układów miałoby wielkie konstruktywne znaczenie zarówno dla sytuacji ogólnoeuro pejskiej, jak i dla umocnienia sił rozsądku, realizmu i dobrej woli wśród samego społeczeństwa NRF. Rzecz jasna, normalne stosunki w Europie środkowej mogą opierać się wyłącznie, na politycznej rze- czywistości. Istnienie dwóch suwerennych państw niemieckich — NRD i NRF — należy dziś do podstawowych faktów tej rzeczywistości. Polska Ludowa w pełni popiera wynikające z realiów sytuacji stanowisko NRD w sprawie stosunków z NRF. Właściwe stosunki między obu suweren nymi państwami mogą być ukształtowane jedynie na bazie powszechnie obowiązujących norm prawa międzynarodowego. Kraje socjalistyczne zawsze dawały dowody dobrej woli, I dziś zdecydowano się otworzyć nową kartę pokojowego rozwoju sytuacji europejskiej. W tym właśnie celu uważamy za ważne możliwie szybkie doprowadzenie do konfe-^ rencji w sprawie bezpieczeństwa i współpracy. Wielkie znaczenie miałyby również konstruktywne dyskusje nad realizacją wysuniętych niedawno przez to w. Leonida Breżniewa propozycji rozbrojeniowych. Najwyższy już czas, by wszędzie zrozumiano, że postęp w sprawie bezpieczeństwa i współpracy w Euro pie leży jednako w żywotnych interesach wszystkich krajów europejskich. — Przyjmijcie — powiedział tow. E. Gierek na zakoń czenie — życzenia pełnego suk cesu na drodze, którą wytycza Zjazd Waszej partii — partii wielkiego przełomu w niemieckiej historii, partii budowniczych socjalistycznego państwa niemieckiego. Str. i lęrŁOS nr 168 (5924) i JEDZIE POCZTA... , 13 czerwca wyruszył z Olsztyna do Lidzbarka konny pocztylion wiozqc w dwóch pęka-tych workach korespondencję. Dla „ochrony' otrzymał on dwuosoboiay patrol ułański. Jesteśmy przekonani, że poczta uruchomiona z okazji uroczystości kopernikowskich doj dzie na czas — zawsze koń to szybszy środek lokomocji od żółwia, który tak często towa rzyszy transportom naszej korespondencji. Na zdjęciu: poczta konna na szlaku Kopernika CAF — Moroz DYNAMICZNY ROZWÓJ „KLINIK" STATKÓW W Daiłttku powstaje stocznia złomowa (Inf. wł.) W pięcioleciu 1971—75 mor- Pływające fabryki, jakimi są duże statki rybackie, wy- skie stocznie remontowe ma- posażone w urządzenia do obróbki i przetwarzania ryb ją zwiększyć swoją produk- oraz nowoczesne transportowce, posiadające wiele róż- cję globalną o około 70 proc. nych urządzeń automatyzujących czynności obsługi, wy- w stosunku do osiągniętego magają ogromnego zaplecza lądowego. Te kosztowne poziomu w 1970 r. Będzie to obiekty spłacają zainwestowane złotówki i przynoszą więc zadanie niezwykle trud- zyski tylko wtedy, kiedy pływają. Trzeba więc do mini- ne, tym bardziej, że w rejo- mum skrócić ich postoje przy nabrzeżach przeładunko- nach, gdzie znajdują się wych, a przede wszystkim w stoczniach remontowych, stocznie, odczuwa się dotkli- Dzienny postój dużego transportowca kosztuje ponad wy brak rąk do pracy. 100 tys. zł, zaś zarobek może być kilkakrotnie wyższy. Np. Gdyńska Stocznia Remontowa przygotowując się WCIĄGU najbliższych 5 wśród nich stocznia złomowa do rozszerzenia usług re- lat nasza flota handlo- w Darłówku. Jak oświadczył montowych zrzekła się na wa, dysponująca 250 minister żeglugi, Jerzy Szopa, rzecz Stoczni Ustka budowy statkami o łącznej nośności zakład ten zostanie zbudowa- superkutrów stalowych. około 1,9 min DWT ma po— ny w najbliższych latach. Je- Bardzo dynamicznie roz"wi- większyć się o 99 statków dynym problemem wymaga- ja s\ą fiQta dużych transpor- i osiągnąć ogólną nośność 3,5 jącym rozwiązania jest zbyt towców po 32 i 55 tys. ton min ton! Rozbuduje się także niska cena złomu, która nie nośności. W najbliższych la- flota rybacka do zdolności pokrywa kosztów ponoszo- tach szczeciński armatnr Pol- połowowej 580 tys. ton ryb. nych przy złomowaniu. ska Żegluga Morska zamierza Ta wielka flota, pracująca Wartość produkcji global- nabyć jeszcze większe statki, w różnych strefach klima- nej: stoczni remontowych wy- Te zamierzenia stawiają tycznych, w tropikach i wśród niosła w ubiegłym roku 2,7 przed stoczn;ami remontowy- lodów północy, wymagać bę- mld zł. Wyremontowano 3042 mi obowiązek przygotowania dzie okresowych remontów, statki, a także zbudowano sjq ci0 obsługi remonto- Do jej obsługi muszą wiec dok pływający o udźwigu 4,5 wej. Potrzebne więc będą do- przygotować się nasze „klini- tys. ton, 5 statków różnych ki o nośności 12 tys 25 tys. ki" statków. typów, 14 kutrów i 3 holow- a nawet ponad 25 tys.'ton noś W najbliższych latach prze- niki. Najtrudniejszym a jedno ności. Przewiduje się ewen- widuje się znaczną rozbudo- cześnie największym zada- tualną budowę na terenie We zaplecza remontowego, niem był remont ts/s „Stefa- Gdańskiej: Stoczni Remontowej zakładu remontu masowców i wyposażenie go w dok 25 tys. ton dla remontu kadłu bów statków wielkości 55 tys. ton. Powstaną nowe zakłady, a na Batorego". -JT0FZUJ>Z- 1Q71 MOCNE ATUTY i... stare grzechy (KORESPONDENCJA WŁASNA) Jak co roku publiczność fe- Przedstawienie „Pokojówek" stiwalowa z zainteresowaniem — Geneta odbywało się w sa-czekała na przedstawienia Bał li Muzeum Etnograficznego, tyckiego Teatru Dramatyczne- Jest to sala kameralna i o fa-go, który przez dwanaście lat talnych warunkach akustycz-zdobył sobie uznanie obserwa nych. Aktorki musiały poko-torów Festiwalu. No cóż, przed nywać poważne trudności, ale stawienie „Orestei" zawiodło. Ewa Nawrocka, Barbara Mar-Po premierze pisałam o wa- tynowicz 1 Adela Zgrzybłow-dach tego spektaklu. Z przy- ska nie zawiodły. Spektakl po krością stwierdziłam, że na to prowadziły świetnie,w dobrym ruńskiej scenie spotęgowały tempie, trzymając publiczność się one w dwójnasób. Pierw- w napięciu. O „Pokojówkach" szy akt aktorzy przeszep w Toruniu mówi się dobrze, z tali tak dokładnie, że na- uznaniem dla aktorek. Przed-wet czwarta część tek- stawienie wzbudziło wiele dy stu nie dochodziła do wi- skusji. downi Było w tym zapewne Kłedy korespondencja u-sporo tremy, zrobiły także swo każe się w naszej gazecie bę-■ie nowe warumu toruńskiej dziemy w Toruniu po drugim sceny ale przede wszystkim pr2ecjstawieniu ,pokojówek", wyszło na ]aw niedbalstwo ak przygotowanym przez teatr torów, którzy powinni solid- 0isztyński. nie pracować nad dykcją. Przy kre że aż tak muszę pisać ale Wróćmy jednak do wystę-kiedy po koszalińskiej premie pów teatru koszalińskiego na rze zwracałam uwagę, że akto festiwalowej scenie. Wieczo rów nie słychać ani aktorzy, rem nasz teatr zaprezentował ani reżyser tej uwagi nie przy »>Ubu Króla" — Alfreda Jar-jęli. W Toruniu w całym spek ry'ego. Sztuka na pewno nie taklu słychać było jedynie tak głęboka, nie tak wyrokują Zbigniewa Szczapińskiego, Bar ca o Polsce i Polakach, jakby barę Dejmek-Kowalską i Ewę się wydawało. Można ją trak Marię Hesse. Byłam zgnębio- tować jedynie jako zabawę, na, bowiem nawet Krystyoa Tak też zaproponował spektakl Horodyńska szeptała na sce- reżyser — Jerzy Wróblewski, nie a i Teofili Zagłobianki nie Przedstawienie zbudowane jest było chwilami słychać. Nie na pomysłach reżysera, boga-jest to sprawa drugorzędna, tych, konsekwentnie zapropo-bowiem dramat Ajschylosa o- nowanych i zrealizowanych, piera się przede wszystkim na Cieszę się, że sprawni okazali relacji, akcja jest wątła. Dla- si? aktorzy, a scenograf tego właśnie istotna jest każda Janusz Warpechowski był tu kwestia, każdy fragment tek- znakomitym partnerem reży-stu. Nieporadne też były chó sera. ry, podobnie jak w Koszalinie „Pokojówki" ! „Ubu Król" Reżyser nie zdołał poprawić e b d maczy6 na te_ przedstawienia przed Festiwa- p q ą lem. Szkoda, bo tym razem za gorocznjfm Festiwalu, wiedliśmy życzliwą, iestiwalo^^ wą publiczność,_ Usługi remontowe na rzecz obcych armatorów są opłacał ną dziedziną eksportu. W ubiegłym roku ich udział w ogólnej wartości produkcji towarowej wyniósł 26,2 proc. Remontowano przede wszystkim flotę ZSRR, naszego największego odbiorcy przemysłu stoczniowego, ale wykonano także skomplikowaną przebudowę 4 statków armatora norweskiego. W najbliższych latach wartość usług eksportowych ma wzrosnąć o 80 proc. (wł) Dokończenie przemówienia tow. Ericha Honeckera (Dokończenie ze str. 3) wym w sprawie Berlina Za- których zorganizowana jest chodniego. Porozumienie w prawie cała klasa robotnicza. Sprawozdanie wita z zado- tej sprawie odpowiadałoby in- Komitet Centralny — stwier- woleniem. w pełni i bez za- teresom wszystkich i usunęło- dzdł — zaleca kierownictwu strzeżeń program pokojowy by grunt dla sporów i konflik- związków zawodowych, by ogłoszony przez L. Breżniewa tów w związku z Berlinem Za- stale się troszczyło o polep- na XXIV Zjeździe KPZR. Je- chodnim. Stanowisko to. jak szenie warunków pracy i by- śli ma nastanie postęp w dzie- wiadomo każdemu, podkreśli- tu mas pracujących. Harnao- dzinie bezpieczeństwa europei liśmy również czynami. Nasze nizuje to ze społecznym za- skiego. to konieczne będzie propozycje w rozmowach z Se daniem ruchu związkowego rozwiązywanie tych próbie- natem Berlina Zachodniego jako reprezentanta interesów mów, które komplikują stosun wychodzą oczywiście z założę- ludzi pracy. ki miedzy Europa wschodnia i nia, że z obydwu stron wyka- Od czasu VII zjazdu, nasza zachodnią równolegle bez wa- zana zostanie dobra wola. Na- partia dalej się rozrosła i ru-nków wstępnych i bez leży do tego uznanie realnego zwiększyła się jej siła bojowa, sztucznego wiązania jednego faktu, że Berlina Zachodni jest Jedność jej szeregów jest jesz problemu z innym. Honecker miastem o szczególnym statu- Cze większa, a zwartość człon- powiedział dalej: W imieniu sie politycznym, że nigdy nie ków partii wokół KC stała Komitetu Centralnego chciał- należał do Republiki Federal- sję jeszcze ściślejsza _ pod- bym tutaj oświadczyć, że zde- nej i nigdy do niej należeć nie kreślił Erich Honecker. Partia cydowanie popieramy wszelkie bedzie. . nasza zdecydowanie stosuje propozycje i idee mające na W rozdziale sprawozdania. zasadę kolegialności w pracy celu pokojowa współprace na- który traktuje o rozwoju ^so- wszystkich wybranych orga- rodów i państw europejskich cjalistycznego społeczeństwa n5w — podkreśla śprawozda- bez względu na to, przez któ- w NRD, KC komunikuje, że nie_ Zasada kolegialności obej rą stronę zostana one przedsta dochód narodowy NRD zwię- mująca osobistą odpowiedziai- wione. Nigdy nie zabraknie z kszył się pod koniec upły- no£ć umożliwia właściwe i na naszej strony konstruktywnej wającego planu pięcioletnie- ukowo słuszne decyzje Dzięki postawy i dobrej woli. Nasza go o Donad jedną czwartą, kolegialności w pracy wszyst partia i rząd NRD nadal, tak Wyniósł on już w 1970 roku kich" organów kierowniczych jak zawsze, gotowe są pozytyw — 108 mld marek. Przemysło_ najskuteczniej zwalczamy w nie^ reagować na kroki rządu wa produkcja towarowa zakresie istotnych decyzji su- bońskiego. uwzględniające re- wzrosła w stosunku do roku biektywizm, zarozumialstwo, a >ną sytuację. 1965 o 37 proc. _ _ upiększanie rzeczywistości' nch Honecker przedstawił Do osiągnięć minionego oraz lekceważenie kolektywu w swoim przemówieniu kon- pianu pięcioletniego sprawo- Międzynarodowa działalność cepcję NRD wniesienia włas- adanie zalicza podniesienie KC naszej nartii skierowana nego wkładu dla zebezpiecze- minimalnych rent i minimal- była w okresie sprawozdaw- ma pokoju w Europie. M. in. nych płac. jak również poprą- czym na to. by aktywnie przy powiedział on: NRD opowiada wę płac dja określonych gruo czynić się do umocnienia i się za możliwie najszybszym zawodowych. W ciągu 5 lat zwartości światowego ruchu zwołaniem europejskiej konfe- reaine dochody wzrosły o po- komunistycznego, do sojuszu rencji bezpieczeństwa 1 jest go nad 20 proc. Nastąpił dalszy wszystkich sił antyimperiali- kultury- stycznych - stwierdził Honec mony uczestniK na rz.cz suk w sprawozdaniu czytamy ker. Określił on naradę mos- cesu tej konferencji... Nie wy- dalejf że w nowym planie Newską z czerwca 1969 r Tako 5~letni. widuje się znacz, wielki postęp na rzecz umoc- i przeprowadzen?a eurowi- ne na Ta~ nienia Jedności akcji między- skiPi konferencii beznkSeń- runkow bytowych 1 mieszka- narodowego ruchu komunisty stkwi, podobnie1 Również wszyscy nasi sojusznicy. NRD Sprawozdan e stwierdza, że wszystkich sił antyimperiali- oświadcza nasteonie eotowoś- TOzwóJ technicznej bazy so- stycznych, w związku z tym weiścia w skład ONZ i ^?4t c^aU^nu wymaga wzrostu KC SED zdecydowanie potę-kich jej organizacji specjali- wydainoścl i produktywności piło politykę kierownictwa stycznych ora/ naw a an ze Pra^ całej gospodarki. Roz- chińskiego skierowaną prze-wJzy"tktai państwami na świe wi?zanie zadań^ w zakresie ciwko marksizmowi - lenicie normalnych stosunków dy ^aIszeS° rozwoju > gos-podar- mzmowi 1 interesom socjali-plomatycżnych. czego systemu socjalizmu bę- zmu, która stanowi poważną Dalej "sprawozdanie głosi: u^wione dzięki utrzy- przeszkodę dla zjednoczenia NRD występuje nadal na rzecz u i dalszemu rozsze- wszystkich sił antyimperiali- podjęcia normalnych stosun- rzaniu stosunków z państwa, stycznych. ków zgodnych z zdsdddmi pr3 ^ WZ2jPomocy w spr3Wozd&niu potwierdzs wa międzynarodowego rów- Go^odarczej. sję zdecydowaną wolę SED nież z NRF. Jednakże rząd Nowy plan 5-letnfi NRD do dalszego aktywnego współ boński nie porzucił dotąd swe- przewiduje wzrost produkcji działania w wymianie doświad go destruktywnego stanowiska przemysłowej o 34 do 36 proc. czeń, udziału w konferencjach wobec uregulowania takiego. Warunki pracy i bytu na naukowych i w innych wy-jakie jest powszechnie przyję- wsiach powinny w dużej próbowanych formach współ-te między wszystkimi suweren mierze zbliżyć się do warun- pracy bratnich partii. SED o-nymi państwami. ków miast. powiada się za tym, by mię- NRD jest niezmiennie goto- Erich Honecker podkreślił, dzyparodowe narady partii wa do unormowania stosun- w NRD siła klasy robot- komunistycznych i robotników z Berlinem Zachodnim, ndczej i jej kierownicza po- czych stały się regularną prak aby w ten sposób przyczynić zycja znajdują coraz dosko- tyką. Dążenie do jedności i się do odprężenia w centrum nalszy wyraz. Jesteśmy prze. wspólnoty akcji komunistów, Europy, głosi przedstawiona konani — powiedział referent wszystkich sił rewolucyjnych, przez Ericha Honeckera poko- — ie w toku dalszego roz- jest obiektywnym wymogiem jowa koncepcja. W tym sen- woju naszego społeczeństwa i prawidłową tendencją mięsie NRD życzy powodzenia ro- coraz większe znaczenie będą dzynarodowej walki klasowej, kowaniom czteromocarstwo- mieć zwią-aki zawodowe, w (PAP) Dokończenie przemówienia tow. Leonida Breżniewa (Dokończenie ze str. 3) wa polega nie na jakichkol- nymi, możliwości rozwoju partnerów rozmów, ale my, wiek jednostronnych ustęp- owocnej współpracy między z naszej strony gotowi je- się tragedia przeszłości, zbu- stwach, bo nie ma ich z żad- krajami Wschodu i Zachodu steśmy dołożyć wysiłków, aby dować rzeczywiście trwały po- nej strony, a na istocie poli- Europy oraz rozwiązywania doprowadzić tę sprawę do kój na długie lata. tycznej, na ogólnym ukierun- ważnych problemów bezpie- pomyślnego końca i aby kowaniu układu. czeństwa europejskiego. osiągnięte porozumienie było ni z tego że^ w ostatnim cza Tym zaś politykom w Niem- Obecnie na Zachodzie moż- efektywne i realizowane w sie w sytuacji w Europiezacho cze?h Zachodnich, którzy zaj- Prakt^ dzą pewne pozytywne zmiany. ze się za umocnieniem^ ^koju . Nasze partie i rządy żyją Z uznaniem witamy stanowis- tycznymi ^okoł "?ładu, ze europejskiego Równocześnie troskami 1 interesami całej ko tych rządów krajów kapi- Związkiem Radzieckim, chce- ych kórnapotyka wsPólnoty socjalistycznej, talistycznych, które reagują my powiedzieć tylko Jedno: gwałtowniejsze ataki niezmiennie koordynując swo na nasze dążenie do prowadzę w dziedzinie nia spraw europejskich, dro- ? i ; Czechosłowacji Mijuiace^.pokój narCKiy widza Pollt-vkl zagranicznej 1 w tym gą osłabiania napięcia, ^okojo 1 innyc* bratni?h kraJów tę sytuacj^i iuszą wycTągać ,wła-fnie Przejawia się głębo- wej współpracy i umacniania g™Takie® ukfadu- z S k, '^ernacjonaiUtrczny duch bezpieczeństwa na kontynen- is'Xa ia ŁlUa SitSa Wspólne uzgodnione wysil- ich P°Irt^'- cie. W związku z tym chciał- pa^stw układu Warszawskie- xlDT^wiązk.u Radzieckiego i Obecnie bratnie partie do- bym zatrzymać sie na znaczę- . NRD 7jnipr7ais tego kładają poważnych wysiłków, bym zatrzymać się na znaczę- NRD zmierzają do niu układu między ZSRR i — podkreślił mówca — aby aby szerzej rozwinąć proces NRF podpisanego 12 sierpnia Układ z NRF, po wejściu Berlin Zachodni przestał być integracji gospodarczej państw ub. roku. w życie, może i powinien o- ośrodkiem napięcia i sytuacji socjalistycznych. Jest to spra Gdzieniegdzie na 7arhod7iP twor*yć now3 kartS w sto" kryzysowych i aby zostały wa o dużej wadze politycz- utraymuia iakobr^NRF toczy ^url,kacł! NRF ze Związkiem zapewnione normalne warun- nej, jedno z centralnych nL w t™ SriP iSpn Radzieckim, umożliwić szero- ki życia tego miasta i jego ogniw w rozwoju światowego Za" lsorzystną ludności, oczywiście przy na- socjalizmu. Jesteśmy przeko- dSeckiego Wydaje nam ^sPołPrac? zarówno w gospo leżytym poszanowaniu legał- nani, że opierając się na nau- Tednak 1 w innych- dzie" "^h interesów i suweren- ce marksistowsko-leninow- nia wv'nikaiacf z układu z 12 d^nach: nie ®gra ^ych pra^ NRD- Uważamy, skiej, rozwijając twórczo i ma wyniKające z uKiaau z 1/ mcza się tylko do tego. Wej- ze prowadzone obecnie roz- udoskonalając metody gospo- sierpnia mają dla NRF me §Cie w życie układów Zwiąż- mowy w sprawie Berlina Za- darowania i współpracy mniejsze, jeśli nie większe ku Radzieckiego i Polski z chodniego pozwoliły przede bratnie kraje będą mogły poznaczenie niz jej analogiczne NRF stworzy w poważnym wszystkim wyjaśnić stano- myślnie posuTąć naprtód zobowiązania wobec_ Związku stopniu nową atmosferę poli- wiska zainteresowanych stron, sprawę integracji socjalistycz Radzieckiego. Odnosa się to za tyczną w Europie. Należy Dzięki temu rozmowy te prze nej. I można z przekonaniem równo do problemu niestcso- przypuszczać, że zwiększy to chodzą obecnie w stadium powiedzieć, że Niemiecka Re-wania siły,_ jak i nienaruszal- poważnie szanse nawiązywa- rozpatrywania konkretnych publika Demokratyczna wnie-ności granic, jak i tego, aby nia normalnych stosunków propozycji na temat treści sie ważny wkład 'w rozwią-n. ..LUflllJ, . w.e wzajemnych stosunkach Niemiec Zachodnich z euro- ewentualnego porozumienia, zanie tego wielkiego zada-SLIPINSKA ... kierować się Kartą NŁ -Spra jeJskimi kxajarpi_socjaiistyca Nie stanowi&ka naszych nią. 4PAP) GŁOS ar 168 (5924) i Str.5 WĘGIEL BRUNATNY Z NOWEJ ODKRYWKI 16 lipca br. „Jóźwiu" — nowa kopalnia odkrywkowa w Zagłębiu Konińskim dostarczy elektrowni Pątnów pierwszych ton węgla. Prace nad uruchomieniem kopalni trwają od roku 1369. W tym czasie zdjęto już IG milionów metrów sześciennych ziemi pokrywającej złoże, którego zasoby szacuje się na ponad ICO milionów ton węgla. Ogromną pracę wykonano pod ziemią drążąc metodą górniczą 13 kilometrów chodników odwadniających. Zainstalowano prawie 6 kilometrów przenośników taśmowych produkcji krajowej. W końcowej fazie montażu jest załadowanie węgla. Pierwotny plan przewidywał, że kopalnia ruszy w dniu 1 października br. Ponad dwumiesięczne przyśpieszenie terminu jest wielkim osiągnięciem ambitnej załogi. Planowane roczne wydobycie wyniesie 5,5 min ton. Na zdjęciu: nowa odkrywka. CAF — Grzęda Z UKOSA „Główny kierunek działania „odbywa się czytanie prasy" na terenie naszego powiatu naturalnie „w celu wykonania dotyczy realizacji zadań..." powierzonych zadań z zakre- Och, jak dobrze znamy ten su..." styl referatowo-zebraniowy. Niech sobie potem poloniś- Jak bardzo nas nuży, męczy, ci łamią ręce nad ubóstwem a równocześnie jak bardzo doń i niechlujstwem językowym przywykliśmy Uderzmy się w niektórych maturzystów. Z lek piersi — jak często mówiąc i cjami polskiego skutecznie pisząc, używamy go sami. Na- konkuruje szkoła oratorstwa tomiast jeszcze chyba nie przy jaką dzięwczęta i chłopcy prze zwyczailiśmy się do tego, iż, ję chodzą na swoich dziecięcych zykiem sprawozdań: i przemó- i młodzieżowych zebraniach. wień posługuje się młodzież. — Kiedyś — zwierzył mi się Bo młodzież mamy pojętną, ob kolega redakcyjny — mój syn darzoną dobrym słuchem i... napisałby, że kot wszedł na łatwo przystosowującą się do płot i miauczy. Dziś po latach okoliczności. Nie przypuszczam edukacji brzydzi się takim pro żeby miła blondynę czka (chy- stym zdaniem. „Kot zajął sta- ba z ósmej klasy szkoły pod- nowisko na płocie i wydaje stawowej) z której ust usłyszą dźwięki" — to brzmi znacznie łam zacytowane zdanie, prze- bardziej serio. mawiała podobnie do rodziców Nie zdziwcie się więc, ma- lub rówieśników prywatnie, my i ojcowie, jeśli któregoś Ale dziecię to — wprawdzie dnia Wasze pociechy poproszą też w gronie równolatków — o „dokonanie porannego prze ZABIERAŁO GŁOS. Bo jeśli budzenia" i „punktualną reali zebranie czy narada, trzeba zację popołudniowego posiłku 0 CELOWOŚCI pracy kobiet na półetatach dysku- cować krócej. I tak np. w bie przytoczyć list jednej tuje się od dawna. Zwraca się uwagę, że kobieta 1970 r. w 37 spółdzielniach z czytelniczek, która po opu- zairudniona w niepełnym wymiarze czasu może przemysłowych na 5.426 osób, blikowaniu artykułu w na- poświęcić więcej uwagi wychowaniu dzieci i pro- w niepełnym wymiarze czasu szej gazecie ,,Praca dla Eu.y wadzeniu domu, a jednocześnie nie traci kwali fikacji i ciągłości pracy. Na początku bieżącego roku powstały możliwości zwiększenia liczby kobiet zatrudnionych na półetatach we wszystkich gałęziach naszej gospodarki. Uchwała rządu z 2 kwietnia br. stwierdza, że do 30 kwietnia br. ministrowie i kierownicy urzę- . dów centralnych oraz prezydia rad narodowych określą jakie prowadziłam na ten te- względów nie będą m. in. na jakich stanowiskach pracy mogą być zatrudni')- mat z prezesami ne kobiety w niepełnym wymiarze czasu oraz sugestie, co do rozkładu zajęć, a także orientacyjne wskaźniki udziału kobiet zatrudnionych na półetatach w poszczególnych gałęziach gospodarki. pracowały" 94 osoby, a w 1971 taki oto wyraża sąd na te» r. na półetatach zatrudnio- temat: nych jest 100 osób. „Myślę, że -dużo kobiet — Na podstawie długolet- chciałoby pracować na pół-niej praktyki w spółdziel- etatach. Ale również sądzę, czości pracy oraz rozmów, że zakłady pracy z różnych tym za- poszczegól- interesowane. Mam 57 lat, nych spółdzielni — oświadcza 30-letni staż pracy (w obec-moja rozmówczyni — sądzę, nym zakładzie 23 lata), po-iż nie będzie dużo reflektan- siadam dyplomy, listy po- • Ale tek na tego rodzaju pracę, chwalne, wyróżnienia... Przecież na każde wolne miej dziś nie mam siły podołać na- Pod koniec maja br. wy- — Trudno jest mi obecnie sce w pracy w naszych spół- łożonym obowiązkom. Jeszcze brałam się do kilku insty- sprecyzować — odpowiada dz'.elniach czeka kilka osób. cztery godziny to tak, ale na- tucji, które w moim przeko- na moje pytanie główny eko- Jak już ktoś zdobędzie pracę, stępne cztery, to bez pigułek naniu mogą być zaintereso- nomista, St. Bartnicki — dla- to tak łatwo jej nie porzuci, nie daję rady. Staram się wane tego rodzaju pracą ko- czego tak mało popularna jest Czynnikiem hamującym u- o rentę, ale lekarz nie znaj- biet. A oto plon tych wędró- u nas forma pracy w niepeł- powszechnienie uchwały będą duje powodów do skierowa- wek i rozmów. nym wymiarze czasu, chociaż zarobki. Np. za cztery mie- nia mojego wniosku na ko- Mgr Kazimierz Pogoda, dy- z punktu widzenia ekonomicz siące br. średnia płaca w ko- misję. Wiem, że dla zakładu rektor Rejonowego Urzędu nego jak najbardziej celowa, szalińskich spółdzielniach pra jestem ciężarem i ta świado-Telekomunikacyjnego w Koszalinie poinformował mnie: — Jesteśmy zainteresowani jak najbardziej przyjęciem kobiet na półetaty, ale, niestety, ostatnio mamy trudności z obsadzeniem pełnych etatów. Kilka tygodni temu w Wydziale Zatrudnienia Pre Dla przedsiębiorstw jest zydium MRN zgłosiliśmy za- korzystne, bo wiadomo, potrzebowanie na 10 telefo- najbardziej wydajnie pracuje się pójść do pracy, nistek do centrali między- człowiek przez pierwsze ezte- zarobić. miastowej. Do tej porv nikt ry godziny, a w drugich na- Podobne zdanie się nie zgłosił. A od kandyda- stępuje znużenie. Wydaje mi kierownik Wydziału Zatrud- kierownictwo zakładu tek wymagamy stosunkowo się, że hamulcem jest tutaj nicnia Prezydium MRN w może sobie pozwolić, aby pra- niewiele. Muszą mieć średnie czynnik zarobkowy. W moim Koszalinie. Do tej pory, jak cownik zarabiający ponad 2 wykształcenie no i predyspo- przekonaniu na pół etatu pra- powiedział, rzadko kiedy za- tys;ące był tylko wydajny zycje psychofizyczne: dobry cować mogą tylko te kobiety, kłady pracy poszukiwały pra przez cztery zamiast osiem słuch, refleks cierpliwość d'la których zarobek męża cowników na pół etatu, godzin... itp. Możemy także zatrudnić stanowi podstawę rodzinnego Twierdzi też, że przy tak du- Pracą w niepełnym kobiety w niepełnym wy- budżetu, a ich pensja jest żym braku miejsc pracy to cy wyniosła 2.000 złotych, że Jeśli młoda matka decyduje to chce mość pogarsza mój sytem nerwowy. Męczę sie ja, męczy się zakład, stwierdza samokrytycznie czytelniczka, wyraził bo mimo najlepszych chęci nie łeczne miarze godzin jako doręczy- tylko jego uzupełnieniem. cieli telegramów. U nas pół- — Co zrobił zarząd WSS etaty nie są czymś nowym, „Społem" w Koszalinie, aby ale dotychczas mało osób ko- zwiększyć liczbę kobiet za-rzystało z tych możliwości, trudnionych w sklepach? Myślę — podejmuje po dłuż- Wszak ten system zatrudnie-szym zastanowieniu dyrektor nia pozwala na powiększenie * — #że tego rodzaju pracą zespołu w każdym sklepie i z reporterskiego wywiadu szczególnie powinny być za- przedłużenie godzin pracy wyraźnie wynika, iż realiza-interesowane dziewczęta, któ w handlu? _ cja uchwały przebiega opie- re kontynuują naukę w li- — Niestety — stwierdzają Szaie Dawno minął termin ceach ogólnokształcących dla m°i rozmówcy — zespoły 30* kwietnia, ale niemal wszą-pracujących lub kobiety po- sklepowe boją się przyjmo- dzie gdzie byłam, nie wie-siadające małe dzieci. wa^ do swojego grona no- dziano (poza RUT) w jakich Mam cichą nadzieję, że wych ludzi, szczególnie za- zawodach oraz ile kobiet re-znana z elastycznego działa- trudnionych w niepełnym wy fiektuje na pracę w niepeł-nia spółdzielczość społemow- miarze czasu. Wiąże się to nym wymiarze czasu, ska pokrzepi moją wiarę, iż z . odpowiedzialnością ma- Do wykonania uchwały za-uchwała nie spoczęła w ak- terialną, jaką ponoszą Prą7 brano się więc w sposób w niepemym wy- dla miarze czasu zainteresowana kobiet, półetaty mają szanse będzie określona kategoria powodzenia wśród tych ko- kobiet. Szczególnie osoby star biet, dla których zarobek od- sze, dla których zarobek już grywa mniejsze znaczenie niż nie odgrywa tak istotnej roli ich ambicje zawodowe i spo- jak troska o zdrowie. Wre- szcie półetatami interesować się będą te niewiasty, które mimo obowiązków rodzinnych i domowych, nie chcą zaprzestać działalności zawodowej. Natomiast dla tych kobiet, które pracować muszą z myślą o zabezpieczeniu bytu rodzinie, półetat nie wchodzi w grę. Trudno się łudzić, że przy pomocy tej formy zatrudnienia rozwiąże się brak miejsc pracy dla kobiet. Pół- tach, że coś się w tej sprawie cownicy każdej placówki urzędniczy. Poszczególne wy- ? ftylko półśrodkiem, PRZEMAWIAĆ, nigdy MÓ WIC. Im więcej oficjalnego żargonu, tym lepiej. Toteż słuchaliśmy jak inna uczennica, niewiele zapewne rozumiejąc z tego co czyta, ra czyła zebranych „inspiracją ideową", druga „informowała" że „uczestniczy w pracach korespondencyjnych", a jej kole dzy dodawali, iż „organizują korespondencjęzaś w szkole Szczecińscy nauczyciele-- emeryci zwiedzili Koszalińskie (luf. wł.) Przed kilku dniami odwiedziła nasze województwo 40--osobowa grupa nauczycieli-e-merytów ze Szczecina. Na tra sie ich wycieczki znalazł się Połczyn, Szczecinek, Słupsk i (bo) ogniw: zarządów spółdzielni pracy, handlu oraz kierowników przedsiębiorstw przemysłu terenowego. Tak więc dzieje. Od kierownika Za- handlowej w przypadku u-trudnienia I .Płac w WSS jawnionych braków i uchy- Społem", Ireny Domalew- bień. Jak bowiem rozkładać skiej oraz głównego ekono- winę za wszelkie uchybienia, misty, Stanisława Bartnickie- skoro jeden pracownik pra- go dowiaduję się, że spośród cuje osiem godzin, a drugi 4000 osób zatrudnionych w o połowę mniej? Toteż do tej różnych placówkach w na- pory nasze zarządy w powia- szym województwie, jedynie tach nie nadesłały nam żad- 190 osób pracuje na pół- nych informacji, mówiących rzeczowe poinformowanie 0- etatach. Są to przeważnie ko- o tym, ile kobiet chce praco- raz dyskusje wśród załóg na biety zatrudnione w charakte wać na półetatach. ten temat zastępuje się urzęd rze ekspedientek. Natomiast Jakie poglądy reprezentuje niczą pisaniną. Wynika to w produkcji i administracji WZSP? chyba stąd, że nieomal wszę- na pół etatu pracuje zaledwie — Spółdzielczość pracy dzie panuje powszechne prze- kilka osób: przy sortowaniu — mówi kierownik Wydziału konanie, żę półetaty nie drobnego pieczywa, metkowa Ekonomicznego, mgr Maria „chwycą". Czy wobec tego niu wędlin, sprzątaniu... eme- Plóciennik — szła na rękę warto się tym zajmować? rytowani księgowi. kobietom, które chciały pra- W tym miejscu pozwolę so- działy Prezydium WRN wy- słały pisma do zakładów i in- stytucji Wojewódzkich, te z biet w naszym kolei podobnej treści listy województwie. wystosowały do najniższych AMELIA PERAI Z 40. MTP re z tych maszyn a szczególnie w budownictwie, dźwigi oso- postępu, unowocześniania kon ____ olbrzymie koparki i kilkudzie bowe i osobowo-towarowe, ma strukcji, stosowania nowych ^ sięciometrowe żurawie przytła szyny i urządzenia dla przemy materiałów itp. Dla realizacji PODCZAS konferencji czają swą masą. Ale to wraże- słu cementowego, wapiennicze programu budowy maszyn i prasowej w pawilonie nie olbrzymiego ciężaru znika go, ceramiki czerwonej i cegły urządzeń zakupiono np. licen- NRD, przedstawiciele na natychmiast po włączeniu ma- Silikatowej, przemysłu beto- cje na produkcję hydrauliki si szego zachodniego sąsiada za- szyn i urządzeń do ruchu. Żu- nów, do przeróbki i obróbki łowej z angielskiej firmy Ham pytani, czy będą coś kupowa- rawie i podnośniki oraz cież- kamienia, przyczepy do tran- worthy, a jednocześnie nawia kie wielotonowe koparki po- sportu maszyn ciężkich i inne. zano produkcie kooperacyjna z ruszają sie z niezwykłą łat- Przedsiębiorstwo handlu za- tak renomowaną firmą jak Jo wością. Zgromadzone na nie- granicznego „BUMAR" jest no nes również z Anglii oraz fir- wielkiej przestrzeni, porusza- wą jednostką, powstałą w wy mami G. Stetter w NRF, Smith w Danii. Przemysł go- 1 li, odpowiedzieli, że najbar-1 dziej interesują się polskimi maszynami i urządzeniami budowlanymi. Już w pierwszym dniu oficjalnych targów przedstawicie le firm NRD byli na naszym stoisku i żywo interesowali się różnym sprzętem. Nie u-szły ich uwagi także wyroby Koszalińskiej Fabryki Urządzeń Budowlanych, a szczegół nie betoniarka BS-21 na podwoziu stara 28 o pojemności gruszki 2,5 m sześć. Jakie będą rezultaty rozmów, trudno przesądzać, ale jak poinformował mnie obecny przy naszych eksponatach kierownik działu „Bumar" NA SZEROKICH DRO (KORESPONDENCJA WŁASNA Z POZNANIA) zwiedzili muzeum, __. zbytu FU3, Andrz^ Liwerski, reorganizacji handlu za- Koszalin. W Szczecinku goście | urządzenie to wzbudziło spo- się jakiś balet „tworów. Tto był przecież tylko pokaz w wy szyn Budowlanych. Taki u- krajów podnośnik z pokładu re zainteresowanie gości. tów jest podjąć współprace z innymi renomowanymi firmami w celu przyśpieszenia programu produkcyjnego. Z naszej strony w tej międzynarodowej współpracy uczestniczą także znane i cieszące się znako mitą opinią fabryki o wiekowej tradycji jak Warszawskie Zakłady Maszyn Budowlanych im. L. Waryńskiego założone w 1833 r. czy Pomorskie Zakłady Maszyn „Makrum" założone w 1868 r.. Zakłady Mechaniczne „Łabędy", „Fadro-ma" z Wrocławia i inne. Rozpoczęto już pertraktacje Ludzie dobrej roboty i niektórymi firmami w celu za wizytę w uzdrowisku Przvbv ! PMH 2-220 umożliwiający pra ferowanych przez znakomi- rzystniejsze warunki przedsię- warcia umowy na współpracę Srza\hVo«rsTe1Sbudowa-ice przy sieci SekteyfzneTznai operatorów, którzy cież- biorstwom produkcyjnym, poz produkcyjna w dziedzinie ciąg nymi i nowymi dzielnicami Słupska i Koszalina, gościli także w koszalińskim klubie MPiK. We wszystkich miastach serdecznie podejmowali ich przedstawiciele Sekcji E-merytów Związku Nauczycielstwa Polskiego. Nauczyciele szczecińscy opuścili Ziemię Koszalińską z jak najlepszymi wrażeniami, zapraszając kolegów z naszego województwa do -rewizyty* dującej się pod napięciem. kie czerpaki koparek ustawia- wala na bardziej operatywne ników gąsienicowych jako o li na ziemi z taką łatwością dostosowanie się do potrzeb sprzętu budowlanego, koparek jak pudełka od zapałek. .klientów. Jest to szczególnie hydraulicznych, żurawi hydrau Ogółem na stoisku, o po- potrzebne w tej właśnie dzie- licznych, teleskopowych i in- wierzchni 6 tys. metrów kwa- dżinie, stanowiącej naszą spec nych maszyn. dratowych, zgromadzono 95 jalizację w krajach należących różnych maszyn budowlanych do RWPG. w sumie można stwierdzić, i drogowych: maszyny do ro- Nasze maszyny budowlane i że „BUMAR" wyruszył na sze- Jest wreszcie trzeci eksponat koszalińskiej FUB — żuraw ŻS-5 obrotowy, na podwoziu stara 28 z podporami wysuwa nymi hydualicznie. Te trzy eksponaty są zaledwie drobnym fragmentem du- bót ziemnych, żurawie wieżo- drogowe używane są nie tylko roką drogę, która ma zapewnić zej ekspozycji przedsiębior- we, samojezdne i samochodo- w krajach należących do unowocześnienie naszego bu-stwa handlu zagranicznego we, a także stacje kruszenia RWPG. Do największych od- oc-esnien.e naszego ou „BUMAR", reprezentującego stałe i przewoźne, przenośniki biorców zaliczają się" także, downictwa i jednocześnie za-wyroby 50 zakładów. Muszę taśmowe dla budownictwa i Irak, Pakistan, Indie. Zapew- pewnić zbyt na zagranicznych przyznać, że ekspozycja jest innych przemysłów, urządzę- nienie odbiorcom maszyn wy- rynkach. niezwykle efektowna. .Niektó-. nia do robót.wykończeniowych sokiej klasy, wymaga ciągłego WŁADYSŁAW ŁUCZAK wysokie! jakości (Dokończenie ze str. 1) Tej właśnie idei — budować dużo, ale i dobrze służy dorocz ny konkurs na najlepiej wykonane budynki, zorganizowany dla średniej kadry technicz nej przedsiębiorstwa z inicjatywy koszalińskiego oddziału Polskiego Związku Inżynierów i Techników Budownictwa o-raz Zjednoczenia Budownictwa Rolniczego. Informowaliśmy już, że w tegorocznym konkursie za najlepiej i najstaran niej wykonane uznano: dom mieszkalny w SHR Turowo w pow. szczecineckim, Szkołę Podstawową w Polnicy w pow człuchowskim, hotel robotniczy w Drawsku oraz cielętni-ki w pegeerach Osiek w pow. miasteckim i Paszęcino w pow. świdwińskim. Ostatnio w Koszalinie wręczono nagrody wy różnionym za staranne zbudowanie tych obiektów kierowni kom robót, majstrom, brygadzistom. Nagrody otrzymało o-gółem 18 osób, najwyższe zaS kierownicy budów — Antont Dembowski z PBRol. w Szczecinku, Stefan Pestka z PBRol. w Człuchowie, Witold Bolko z PBRol. w Drawsku, Władysław Cellp z PBRol. w Miastku, Witold Puzynkiewicz z PBRol. w Świdwinie. Wysoko również oceniono pracę grupy instalacyjno-montażowej z PRIMBRol. w Słunsku. którąj kieruje technik, Jan Jakuszj Grupa ta uczestniczyła w budowie Szkoły Podstawowej w-Polnicy. POSEŁ PRZYJMUJE W piątek 18 czerwca br. od godz. 12 w siedzibie Wojewódzkiego Zespołu Poselskiego w Koszalinie (gmach Prez. WRN, pok. 282, II p.) skargi i wnioski ludności przyjmować będzie poseł na Sejm PRL. Str. O GŁOS nr 168 (5924) DLA WYGODY TURYSTÓW Jelczańskie Zakłady Samochodowe wykonały prototyp barobusu. Wykorzystano do tego celu przyczepę autobusową. Wyposażono ją w dwie lodówki, kuchenki elektryczne i gazowe, warnik elektryczny, zbiornik na wodę, szafki na naczynia i artykuły spożywcze. Z nagromadzonych w barobusie zapasów można przyrządzać posiłki dla pięćdziesięciu osób przez osiem dni. Cennym uzupełnieniem wyposażenia jest namiot-wiata z kompletem składanych krzesełek i stolików. Elektryczne urządzenia kuchenne zasilane są z akumulatorów lub sieci. Barobus z Jelcza może być użytkowany do ob_ sługi wycieczek organizowanych przez zakłady pracy, a także przez lokalną gastronomię w miejscowościach turystycznych. Przyczepa znajdzie się w produkcji seryjnej jeszcze w roku bieżącym. Jej wielkość zależy od napływających zamówień. Na zdjęciu: barobus z Jelcza. CAF — Wołoszczuk Konkurs na najlepszą wieś, zagrodę, stołówkę letniskową JABŁOŃSCY zapraszają Matysia! Redakcja „Zielonego Sztandaru" i Główny Komitet Kultury Fizycznej i Turystyki przy współudziale Redakcji Programów dla Wsi, Telewizji, Redakcji Wiejskiej Polskiego Radia, Zarządu Głównego ZMW, Centralnego Związku Kółek Rolniczych i Rady Głównej Zrzeszenia LZS ogłosiły konkurs dla wsi i osad letniskowych pod nazwą „Jabłońscy zapraszają Matysiaków". ONKURS ma na celu coroczne wyłanianie naj lepszych zagród, wsi let niskowych oraz najlepszych stołówek sezonowych. Mogą brać w nim udział osoby pry watne, koła gospodyń wiejskich, koła ZMW i inne organizacje, a także całe wsie i osiedla. Warunkiem uczestnictwa jest kwaterowanie letników oraz prowadzenie sezonowych stołówek dla nich, bądź też jedno i drugie. Ten, kto jednocześnie będzie kwaterował i żywił letników, będzie punktowany o 50 proc. wyżej. W tym roku ocena będzie dokonana za okres od 15 czerw ca do 30 września. Podstawowymi kryteriami przy ocenie będą: liczba kwaterowanych gości i liczba stołowników (łącznie za cały sezon), okres wynajmowania kwater i funk cjonowania stołówek. Brane będą też pod uwagę: jakość i wyposażenie kwater, ceny, u-rządzenia sanitarne i estetyka całej zagrody. W odniesieniu do stołówek — jakość potraw, ich ceny, wygląd pomieszczeń. Dla wczasowiczów istotne zna czenie mają też urządzenia sportowe, wyposażenie w sprzęt sportowy, możliwość korzystania ze strzeżonego ką pieliska, dostęp do radia i telewizora itp. Przy ocenie całych wsi brana będzie pod uwagę nie tylko liczba przyję tych letników (proporcjonalnie do wielkości wsi, osad) ale także organizacja życia kultu ralnego i sportowego, działalność klubu „Ruch" czy „Rolnika", LZS) w sezonie letnim, możliwość korzystania z kąpielisk i sprzętu sportowego, komunikacja, zaopatrzenie skle pów, opieka nad dziećmi itp. Dla najlepszych trzech wsi letniskowych przewiduje się trzy równorzędne nagrody po 70 tys. złotych każda, ufundowane przez GKKFiT, z przeznaczeniem na kioski informa cji turystycznej lub zagospodarowanie plaży. Dla gcspo-darzy kwaterujących letników przewiduje się pierwszą nagrodę — 7 tys. złotych, dwie II nagrody po 5 tys. złotych, trzy III nagrody po 3 tys. złotych oraz 10 wyróżnień po 1 do 2 tys. złotvch. Dla osób prowadzących stołówki sezonowe — I racfroda — 8 tys. rtotych, dwie II nagrody — po 6 tys. z"otych i t^zy III nagrody — no 3 tys. złotych. Ponadto będą specjalne dyplomy i odznaki uznania dla_ wyróżniających się wsi i osób indywidualnych. Dla organizatorów życia kulturalnego i sportowe go — działaczy ZMW, KGW i LZS — we wsiach uczestniczących w konkursie, przewiduje się, nagrody indywidualne. Warunkiem uczestnictwa w konkursie „Jabłońscy zapraszają Matysiaków" jest przesłanie najpóźniej do 15 lipca do powiatowego komitetu kul tury fizycznej i turystyki zgło szenia o przyjmowaniu lub za miarze przyjmowania letników lub ich stołowania. Zgłoszenia powinny być poświadczone przez społeczny gromadzki komitet kultury fizycznej i turystyki lub prezydium GRN. Powinno ono zawierać: imię i nazwisko właściciela wynajmowanych kwater lub osoby odpowiedzialnej za prowadzenie stołówki, dokładny adres, planowaną liczbę letników, okres ich przyjmowania lub żywienia (miesiące). Zgłoszeń indywidualnych dokonują osoby prywatne, zaś udział w konkursie KGW, ZMW czy innych organizacji deklarują ich zarządy, a całych wsi — sołtysi, społeczne komitety KFiT lub wiejskie komitety FJN. W pokojach i stołówkach zgłaszanych do konkursu powinna znajdować się na widocznym miejscu wywieszka 7. napisem „Nasza zagroda (na sza stołówka) bierze udział w konkursie pn. „Jabłońscy zapraszają Matysiaków". Powinien też być założony specjalny zeszyt — kontrolka, w któ rym należy wpisywać nazwiska, adresy i terminy kwaterowanych letników. Osoby pro wadzące stołówki powinny co dziennie wpisywać do zeszytów wydawane potrawy oraz liczbę wydanych posiłków. Ze szyty te powinny być łatwo dostępne dla konsumentów, aby mogli wpisywać w nich swoje uwagi. Będzie to dokument pomocy przy ocenie i będzie przeglądany podczas lustracji. W powiatach utworzone zostaną komisje konkursowe, które dokonywać będą lustracji w sezonie i do 10 października wytypują kandydatów ze swego terenu i wyślą do WKKFiT. Analogiczne komisje konkursowe działać będą w województwach. Ocenią one prcroozycje powiatów i do 25 października wysuną najlepsze kandydatury w skali województwa. Główny sąd konkur sowy dckona ostatecznego podziału nagród do 15 listopada 1971 r. INFORMUJEMY RADZIMY ODPOWIADAMY JESZCZE O KAUCJI I ZAMIANIE J. Wm Kalisz Pomorski. — Ubiegam się o zamianę dotąd zajmowanego mieszkania na inne, znajdujące się w budynku oddanym do użytku 7 lat temu. Czy muszę wpła cić kaucję, skoro dom nie jest nowy? Zarabiam 1300 z! i mam na utrzymaniu dziec ko. Zaznaczam, że zażądano wpłaty około 14.000 zł. Jak już wyjaśnialiśmy — zgodnie z art. 12 ust. 1 prawa lokalowego (Dz. U. z 1962 r. nr 47, poz. 227) — najem lokali mieszkalnych w domach wybudowanych lub odbudowanych po dniu 1 stycznia 1950 r. albo w nadbudowanych po tym okresie częściach domów starych, a pozostających w za rządzie organów prezydiów rad narodowych lub innych jednostek państwowych — jest uzależniony od wpłaty kaucji, która zabezpiecza utrzymanie mieszkania we właściwym sta nie i podlega w całości lub częściowo zwrotowi po opuszczeniu mieszkania. Wysokość kaucji zależy od wyposażenia technicznego lokalu mieszkalnego. a kaucia należna od najemców, których głównym źródłem utrzymania jest stosunek pracy — nie może prze kraczać dwukrotnej wysokości ich miesięcznego wynagrodzenia brutto. W innych przypad kach wysokość kaucji wynosi od 60 do 120 zł za 1 m kw. powierzchni użytkowej lokalu mieszkalnego, w miejscowościach, w których obowiązuje publiczna gospodarka lokalami, osoby dokonujące za zezwoleniem organu do snraw lokalowych zamiany lokali mieszkalnych, zobowiązane są uiszczać opłaty za dodatkowa urządzenia w lokalu mieszkał nym uzyskanym w drodze zamiany, o ile urządzeń tveh nie było w lokalu nonrzednio zai-mowanvm. Oołaty za urządzę nia o których mowa. wynoszą: za instalację wodociągową — 2000 zł, za instalację kanałi-zncyina — 3000 zł, za instalacje eloktrvrzna — 1000 zł, za instalację gazową — 1500 zł, za c. o. — 3500 zł, za łazienkę (bez urządzeń kąpielowych) — 4000 zł. Opłaty te są bezzwrot ne. W przypadkach wyjątkowych, uzasadnionych szczegół nie trudną sytuację finansową osoby dokonującej zamiany lokalu mieszkalnego — prezydium właściwej rady narodowej może wymienione opłaty rozłożyć na raty płatne w_ ciągu 1 roku lub obniżyć je w granicach do 50 proc. (rozp. min. gosp. komun, z 14 VIII 1962 r. Dz. U. nr 52, poz. 257). Wysokość kwoty, jakiej przy omawianej zamianie zażądano, wskazuje, że oprócz kaucji i opłat za urządzenia kąpielowe składają się na nią również opłaty za urządzenia uzyskane dzięki zamianie, których _ w poprzednio zajmowanym miesz kaniu nie było. (Muk/b) WYKONANIE WYROKU EKSMISYJNEGO Stały Czytelnik, Kołobrzeg: — Właściciel domu, w którym mieszkam, wygrał ze mną w sądzie sprawę o eksmisję. Obecnie władze kwaterunkowe proponują mi mieszkanie, ale nie odpowiada ono moim potrzebom. Czy muszę się zgodzić na przyjęcie proponowanego mieszkania? Wyroki sądowe, nakazujące eksmisję lokatorów z zajmowanych mieszkań, są sankcją za niewłaściwe wykonywanie umowy najmu. Przepis art. 16 prawa lokalowego (Dz. U. z 1962 r., nr 47, poz. 227) wymienia cztery przypadki, w których wynajmujący może wystąpić do sądu o uznanie stosunku najmu za rozwiązany i o opróżnienie lokalu. Są to: niszczenie lokalu, wykraczanie przeciwko porządkowi domowemu, wywoływanie zgorszenia i zaleganie z zapła tą czynszu co najmniej za 2 miesiące. Osobom przekwaterowanym z wykonaniem prawomocnych orzeczeń sądowych należy przydzielać pomieszczenia zastępcze, tj. lokale nadające się do zamieszkania, nie muszą one jednak odpowiadać powierzch ni i standardowi mieszkania dotychczas zajmowanego (§ 9 uchwały nr 123 Rady Ministrów z 22 V 1965 r. w sprawie zasad przydziału mieszkań w latach 1966—1970 M. P. ni 27, poz. 134). (Muk/b) £ POWIATOWY ZARZĄD DRÓG LOKALNYCH w ZŁOTOWIE zezwala na bezpłatne wykaszanie traw z pasów drogowych dróg lokalnych na terenie powiatu | ^ DO 26 CZERWCA 1971 R Po tym terminie pasy drogowe zostaną spryskane środkami chemicznymi i w związku z tym ostrzega się przed możliwością zatrucia> K-1899 2 KOMUNIKAT PREZYDIUM MIEJSKIEJ RADY NARODOWEJ w KOŁOBRZEGU podaje do wiadomości mieszkańców miasta i powiatu kołobrzeskiego że w lipcu 1971 r. nastąpi LIKWIDACJA I ROZBIÓRKA NIECZYNNEGO MŁYNA GOSPODARCZEGO usytuowanego w obrębie budowanego osiedla mieszkaniowego „Przedmieście Lęborskie", przy ul. Lipowej w Kołobrzegu. K-1898 DOM dwurodzinny w Poznaniu, wyłączony, wolny — sprzedam.. Rosada, Poznań, Czekalskie 11 G-2709-C SAMOCHÓD warszawę M-20 — sprzedam. Połczyn-Zdrój, tel. 570. G-2765 SAMOCHÓD warszawę M-20, po kapitalnym remoncie — sprzedam, Józef Paszkiewicz, Dygowo, pow. Kołobrzeg. G-2764 MOTOCYKL jawę 250. stan bardzo dobry — sprzedam. Człuchów Długosza 18/17, po godz. 15. G-2759 SAMOCHÓD syrenę, dotartą, na gwarancji — sprzedam. Wałcz, al. Tysiąclecia 12 b/16. G-2758 CIĄGNIK zetor A-25 oraz części — sprzedam. Debrzno, Parkowa 2. G-2763 GOSPODARSTWO rolne 10 ha wraz z zabudowaniem (z powodu starości) — sprzedam. Cena 200.000 zł. Julian Róg, Złotów, ul. Trzech Króli 3. G-2762 DUŻY filodendron — sprzedam. Słupsk, Kościuszki 12/2. Gp-2769 SAMOCHÓD skoda-octavia, stan dobry — sprzedam. Szczecinek, Żukowa 24/3, po godz. 16. G-2761 DOM jednorodzinny — sprzedam. Wiadomość: Chojnice, ul. Kołłątaja 3, Szczepański. G-2757 GOSPODARSTWO 8 ha w Kobylnicy — sprzedam. Zabudowania, 600 m siatki oraz słupki ogrodzeniowe żelazne. Oferty: „Głos Słupski" pod nr 2770. Gp-2770 MOTOCYKL WSK — sprzedam. Słupsk, ul. Podgórna 23 m 6. Gp-2768 PRZEDSIĘBIORSTWO OBROTU ZWIERZĘTAMI HODOWLANYMI — KOSZALIN, ul. GRUNWALDZKA 20 — Rejonowy Oddział w Słupsku, ul. Starzyńskiego 3 — Rejonowy Oddział w Bugnie k/Szczecinka PROWADZI KONTRAKTACJĘ OWIEC MACIOREK MERYNOSOWYCH I DŁUGOWEŁNISTYCH URODZONYCH W ROKU 1971 - DO DALSZEJ HODOWLI Kontraktacja owiec w powiatach Bytów, Kołobrzeg, Koszalin. Sławno i Słupsk prowadzona jest za pośrednictwem inspektorów Woj. Związku Hodowców Owiec, natomiast w pozostałych powiatach za pośrednictwem zootechników powiatowych i gromadzkich rad narodowych. Umowy kontraktacyjne podpisywane będą do dnia 31 lipca br. Zakupy zakontraktowanych owiec rozpoczną się w miesiącu wrześniu. Ceny kontraktowanych owiec maciorek ok. 1200 do 1500 zł. Szczegóły zawarte są w regulaminie do umowy kontraktacyjnej. K-1830-0 DYREKCJA ZASADNICZEJ SZKOŁY ROLNICZEJ w BONINIE OGŁASZA REKRUTACJĘ DO KLASY I Podania na druku dostarczonym przez szkołę podstawową wraz z wymienionymi na nim dokumentami, należy przesłać pod adresem: Bonin, p-ta Koszalin 3 Uczniowie mają zapewnione miejsce w internacie. K-1880-0 PRZEDSIĘBIORSTWO POŁOWÓW I USŁUG RYBACKICH „KUTER" W DARŁOWIE ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie sieci wodociągowej zewnętrznej na terenie przedsiębiorstwa. Łączna długość sięci — 1.090 mb. Wartość kosztorysowa 607.125 zł. Jednocześnie informujemy, że komplet materiałów na omawianą sieć jest w posiadaniu inwestora. Termin zakończenia robót — 15 XX 1971 r. Dokumentacja projektowo-kosztorysowa do wglądu w Dziale Inwestycji. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Otwarcie ofert nastąpi 21 czerwca 1971 r., o godz. 10 w Dziale Inwestycji. Oferty należy nadsyłać w zalakowanych kopertach. Zastrzega się prawo wyboru oferenta lub unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. K-1901 DYREKCJA OKRĘGOWEJ SPÓŁDZIELNI MLECZARSKIEJ W BIAŁOGARDZIE ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na sprzedaż samochodu ciężarowego marki star 25-C, nr rejestracyjny EG 16-87, nr podwozia 67908. Cena wywoławcza 27 tys. zł. Przetarg odbędzie się 25 VI 1971r., o godz. 10. Przystępujący do przetargu winili przed łożyć zaświadczenie uprawniające do kupna samochodu zgodnie z M.P. nr 35, z dnia 24 VIII 1968 r. oraz wpłacić wadium w wysokości 10 proc. ceny wywoławczej samochodu, najpóźniej do dnia poprzedzającego datę przetargu. Samochód można oglądać przy ul. Cho-cimskiej nr 2 w dniach od 21 do 25 VI 1971 r., od godz. 9 do 11. Zastrzegamy gobie prąwo odwołania przetargu bez podania przyczyn. K-1894 SŁUPSKI OŚRODEK PRZEMYSŁU MEBLARSKIEGO W SŁUPSKU, UL. KRZYWOUSTEGO 8, ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na remont kapitalny dźwigu towarowo-osobowego, typu TO-C o nośności 1500 kg, zainstalowanego w naszym Zakładzie nr 3, przy ul. Krzywoustego 8 w Słupsku. Prace będą polegały na: 1) zamontowaniu nowej wciągarki 2-biegowej, 2) zmianie instalacji sterowniczej z jedno- na dwubiegową, 3) remoncie kabiny, 4) remoncie lub wymianie prowadnic. Termin zakończenia prac — wrzesień br. Oferty należy kierować do Działu Głównego Energetyka SOPM, z napisem „przetarg',, do 26 VI 1971 r. Otwarcie ofert nastapi 28 VI 1971 r.. o godz. 10, w biurze Gł. Energetyka. W przetargu mogą wziąć udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Zastrzega się prawo wyboru oferenta lub unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. K-1895-0 WOJEWÓDZKIE PRZEDSIĘBIORSTWO PRZEMYSŁU MIĘSNEGO W KOSZALINIE, UL. MORSKA 6. ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie szaf do narzędzi j sprzętu z blachy nierdzewnej — stalowej. Dokumentacja projektowo-kosztorysowa do wglądu w dziale technicznym WPPMs, codziennie od godz. 7 do 15. Termin wykonania szaf III/IV kwartał 1971 r. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Oferty w zalakowanych, podwójnych kopertach, należy składać w sekretariacie przedsiębiorstwa, Koszalin ul. Morska 6. do 3 VII 1971 r. Otwarcie ofert nastąpi 5 Vii 1971 r. o godz. 12. Zastrzega się dowolny wybór oferenta, jak również unieważnienie przetargu bez podania przyczyn. K-1867-0 CENTRALA RYBNA W SŁUPSKU zawrze umowę z mieszkańcem Ustronia Morskiego posiadającym konia z wozem na codzienny dowóz wody do smażalni ryb. Basen na wodę zapewniamy. Zgłoszenia pisemne z podaniem swoich warunków należy nadsyłać do Zarządu CR w Słupsku, ul. Wojska Polskiego 1. K-1884-0 CENTRALA RYBNA W SŁUPSKU zatrudni natychmiast GŁÓWNEGO KSIĘGOWEGO. Warunki pracy i płacy do omówienia. Mieszkania nie zapewnia się. Zgłoszenia przyjmuje Zarząd przedsiębiorstwa, Słupsk, ul. Wojska Polskiego 1. K-1883-0 ZAKŁAD ENERGETYCZNY KOSZALIN informuje, że w związku z pracami eksploatacyjnymi są planowane PRZERWY W DOSTAWIE ENERGII ELEKTRYCZNEJ w dniach 18 i 19 VI 1971 r. codziennie w godz. od 14 do 20 W KOSZALINIE ul. ul. Pawła Findera od ul. Orlej do końca, Zwycięstwa od ul. 4 Marca do końca, Kochanowskiego, Norwida, Sianowska, Westerplatte, Ru-szczyca, Bema. Zakład przeprasza za przerwy w dostawie energii elektrycznej. K-1900 MOTOCYKL jawę 250 — sprzedam Cena 4.500 zl. Słupsk, Henryka Po bożnego 20 a/16. Gp-2772 WÓZEK dziecięcy głęboki — sprzedam. Słupsk, Długa 19/9. po siedemnastej. Gp_2773 MOTOCYKL MZ 250 sprzedam lub zamienię za dopłatą na WSK, WFM. Słupsk, Zygmunta Augusta 12/132. Gp-2774 OWCZARKI niemieckie z metrycz kami, dwumiesięczne po matce doskonałej, ojcu championie — sprzedam. Słupsk, Małachowskiego 9/1. Gp-2767 SAMOCHÓD syrenę 101 — sprzedam. IIer>rvk Karczewski, Świdwin, ul. Słowackiego 4. G-2760 SAMOCHÓD syrenę 104 — sprzedam. Wiadomość: Słupsk, ul. Woj ska Polskiej;® 32, zakład krawiecki, Gp-2771 SAMOCHÓD syrenę 104, takso-mierz ryga — sprzedam. Koszalin, Kniewskiego 52/4. Gp-2775 CIĄGNIK ursus C-325 — sprzedam. Leon Surówka, Rosnowo, pow. Koszalin. Gp-2776 MASZYNĘ dziewiarska dwupłyto wą, szwajcarska — sprzedam. Halina Ciok, Będzino, pow. Koszar Ji** Gp-2777 Wszyscy Sympatycy SZCZECIŃSKIEJ GRY LICZBOWEJ „GRYF" biorą udział w Konkursie LETNIM! Już za 3 złote możesz wygrać samochód osobowy marki FIAT 125 P lub inną cenną nagrodę. K-1897 WÓZEK dziecięcy głęboki «— sprzedam. Koszalin, Dzierżyń-skiego 30/3. _Gp-2778 SZKOŁA Podstawowa w C żarnem zgłasza zgubienie legitymacji E-wy Lidzkiej. G-2766 MASZYNY dziewiarskie dwupły-towe wykonuje Mechanika Maszyn Mieczysław Piotrkowski — Łódź, ul. Górna 4. K-199/B ZAKŁAD fryzjerski damsko-mę-ski z mieszkaniem odstąpię. Ce-drv Wielkie, pow. gdańst "" cik. K-200/B RABKA — pensjonat „Irka" przyjmuje dzieci. Bardzo dobre warunki, opieka lekarska, wychowawcza. Beda, Rabka, ul. Krótka 4, telefon 16-77. K-196/B-« iGŁOS nr 168 (5924) OH Str. Po kilkudniowych chłodach, znóru słonecznie. Zaroiły się '•brzegi Słupi. Fot. Andrzej Maślankiewicz Z ŻYCIA PARTII Wszechstronnie o problemach zakładu Dobiegły końca narady aktywu partyjnego w większych zakładach pracy Słupska i Ustki. Odbyły się m. in. w Słupskich Zakładach Sprzętu Okrętowego, Fabryce Maszyn Rolniczych, Fr.bryce Cukrów „Pomorzanka", Północnych Zakładach Obuwia, „Korabiu" i w Słupskim Ośrodku Przemysł- Meblarskiego. Radził aktyw samorządu mieszkańców W maju słupszczanie wybrali na lata 1971—1975 nowy samorząd mieszkańców. Mamy w mieście 37 komitetów obwodowych (dawne komitety blokowe) oraz siedem rad osiedlowych. Z udziałem sekretarza KW PZPR — Michała Piechockiego, kierownika Wydziału Eko nomicznego KW PZPR, — E-werysta Szymańskiego i sekre tarzy Komitetu Miasta i Powiatu partii dyskutowano nad problemami gospodarczymi za kładów oraz działalnością par tyjną. "Wskazywano konieczność doskonalenia metod i form pracy partyjnej, umacniania szeregów PZPR. Aktyw na realizacja polityki partii zależy przede wszystkim od postawy członków partii, któ rzy w zakładzie pracy nadają ton w działalności gospodarczej i politycznej Narady aktywu umożliwiły szeroką wymianę poglądów o tworzeniu w zakładach pracy warunków sprzyjających aktywności politycznej, zawodowej i społecznej. E W LICEUM EKONOMICZNYM — GIEŁDĄ Tradycyjnym zwyczajem dyrekcja Liceum Ekonomicznego organizuje giełdę absolwentów, czyli komisję zatrudnienia. W tym roku odbędzie się ona 19 bm. o godzinie 10 w szkolnym klubie przy ul. Partyzantów 24. Szkoła oferuje 20 absolwentów, którzy chcą pracować w Słupsku. Sadzić należy, iż — podobnie jak w latach poprzednich — absolwentami zainteresują się dyrektorzy przedsiębiorstw oraz instytucji. W KLUBIE STOCZNIOWCA W usteckim Klubie Stoczniowca odbędzie się dziś o godz. 17 posiedzenie Rady Ligi Międzyzakładowej Siatkówki . Następnie o godz. 18 przewidziane jest uroczyste zakończenie rozgrywek ligi. DLA DZIECI Z PRZEDSZKOLA Najmłodsi uczniowie Społecznego Ogniska Muzycznego w Ustce (pianiści, akordeoniści oraz gitarzyści) wystąpili z koncertem w miejskim przedszkolu. Ci sami uczniowie wystąpią 27 bm. w Miejskim Domu Kultury w Ustce z koncertem, który będzie zarazem ich rocznym popisem. RADNI DYŻURUJĄ 17 bm., czyli dziś, w ratuszu (pokój nr 48, I piętro) członkowie Komisji Ochrony Porządku i Bezpieczeństwa Publicznego MRN — radni Bogusław Drałus i Bronisław Kowalewski wspólnie z zastępca dvrektora Miejskiego Zarzgdu Budynków Mieszkalnych i zastępcą kierownika Wydziału Spraw Lokalowych Prez. MRN przyjmować będą skargi i zażalenia ludności. Dyżur trwać będzie od godzinie 17 do 19. Wybory poprzedziły zmiany w regulaminie samorządu. Mianowicie MRN poszerzyła zakres działalności społecznej tychże organów. Obecnie nie ma takiej dziedziny życia mieszkańców, które nie byłyby w sferze działania rad o-.uedlowych. Organa samorządu mieszkańców praktycznie zastępują obecnie w naszym mieście działalność nieistniejących dzielnicowych rad narodowych. Członkowie samorządu — biorąc udział w pracach komisji MRN oraz w sesjach i posiedzeniach Prezydium MRN — mają wpływ na całokształt spraw ogólnomiej-akich. W tych dniach w ratuszu odbyła się pierwsza po wyborach narada samorządowego aktywu. W dyskusji poruszono wiele spraw, z którymi na co dzień spotykają się słupszczanie. O-becni na naradzie kierownicy poszczególnych wydziałów Pre zydium MRN udzielali na nie odpowiedzi. Wiele krytycznych uwag padło na temat zaopatrzenia miasta w mięso i wędliny. Zwrócono również uwagę na to, że w czasie kiedy kobiety wychodzą z pracy w skle pach mięsnych właściwie jui nic nie ma. Jak się okazuje miasto otrzymuje miesięcznie około 280 ton mięsa. Tymczasem przydziały powinny wynosić około 350 ton. Władze miejskie czynią starania o zwiększenie puli mięsnej. Sprawa dwukrotnych dostaw mięsa w ciągu dnia nie jest taka prosta jakby się wydawało. Nie wszystkie sklepy mają bowiem urządzenia chłód nicze. Inna sprawa, że i tam gdzie są warunki, w wielu przypadkach personel woli sprzedać całodzienny przydział „jak leci", niż dzielić na dwie połowy i trzymać do popołudnia. Jak zapowiedziano — w tych przypadkach ingerencja władz handlowych będzie skuteczniejsza niż do tej pory. W dyskusji poruszono również sprawę otwierania sklepów na peryferiach miasta w niedzielę. Tymczasem z wyjaśnienia kierownika Wydziału Przemysłu, Handlu i Usług Prez. MRN zebrani dowiedzieli się, że przedsiębiorstwa han dlowe sygnalizują brak około 150 sprzedawców. Z zagadnień komunalnych najwięcej krytycznych uwag zgłoszono pod adresem remontów. Podawano przykłady świadczące o braku nadzoru personelu technicznego. Mówiono o większej dbałości o jakość prac w mieszkaniach lokatorów lepiej sytuowanych. Przedstawiciel władz komunał nych obiecał zbadać tę spra- wę. Jednocześnie wyjaśnił, że w wieiu przypadkach na nie terminowość robót budowlanych wpływają trudności w zaopatrzeniu materiałowym. Zebrani otrzymali zapewnienie przedstawiciela Prezydium MRN, że wszystkie sygnalizowane sprawy będą załatwiane w miarę możliwości finansowych i wykonawczych przedsiębiorstw miejskich. Niezależ nie od tego wiele problemów aktyw samorządu mieszkańców może rozwiązywać przy współpracy z administracjami domów mieszkalnych i Miejskim Zarządem Budynków Mieszkalnych. (h) Dziś ses,a PRN Dziś, 17 bm., w sali konferencyjnej Prezydium PRN, o godz. 10 rozpoczną się obrady kolejnej sesji Powiatowej RadyNarodowej. Głównym tematem debaty będą sprawy zagospodarowania gruntów Państwowego Funduszu Ziemi. Dzwoni tel. 54-66 GDZIE POŃCZOCHY? Z pytaniem gdzie można ku pić pończochy, zwróciła się do nas mieszkanka Dębnicy Kaszubskiej, pracownica miejsco wej Garbami — Zofia Gaj. Dzwoniła ona w imieniu swoim oraz ponad 200 zatrudnionych w Garbarni kobiet, które od wielu miesięcy nie mogą kupić w Dębnicy pończoch. — Czy w czasie chłodów bę dziemy zmuszone chodzić z go łymi nogami, narażając się na przeziębienie — zapytują kobiety z Dębnicy? Sądzimy. że odpowiedzi na to pytanie udzielą handlowcy... (a) i CO-GDZIE KIEDY 1T CZWARTEK Laury Więcej takich rajdów 9 i 10 bm. odbył się pierwszy I rajd młodzieżowy szkół podstawo-I wych ziemi słupskiej. Przy ognisku pieczono kiełbaski oraz rozegrano konkursy: krajoznawczy, wiedzy o obronności kraju i sprawnościowe. W korikur sie wiedzy o obronności pierwsze miejsce zajął — Edward Karpiński ze Szkoły Podstawowej w Zel kowie, w rzucie granatem i strzelaniu z wiatrówki — Marek Kur-kiewicz ze szkoły nr 5 w Słupsku w rozbijaniu namiotów na czas — Leszek Wąsówski ze szkoły nr 11 w Słupsku, Ewa Włodek ze szkoły nr 2 w Słupsku. PRÓBA OCENY SPARTAKIADY Mamy za II Woje- Chodzi o pływanie. Wiadomo, wódzką Spartakiadą" Miodzie- % TwTSSl- na- dzi sportowcy tego miasta mogli Sprawił jeszcze lepsze wyniki. Najlepiej spisali się wychowankowie trenerów: Ksieniewicza (rzuty), Wodeckiego (sprinty) i Orłowskiego (skoki). Zawód natomiast Ryszard który swoimi wy- Po wojewódzkiej, ale przed centralną ży. O przygotowaniach szych sportowców pisaliśmy Pr?ez ca»y rok trenować. Nic też Świątek wielokrotnie, dziś wypada w^-"tk^h Z6konku^nclach'6 piTy! chowankami nie obsadził nie więc zastanowić się nad oce- wackich zajmowali pierwsze sześć stety, wszystkich biegów dłu-ną ich występów. Nie wy- Punkt«wanycil miejsc. ne zdoo^, gich i średnich, a w ogóle graliśmy tej spartakiady zajmując — podobnie jak dwa lata temu — drugie miejsce w końcowej punktacji powiatów. Koszalin ponownie był pierwszy, a my na finiszu wyprzedziliśmy Szczecinek. Dobrze to, czy źle? Różnie by można na ten temat mówić... Przede wszystkim trzeba wiedzieć, że nie można myśleć o zwycięstwie zespołowym, skoro z góry wiadomo. że nie obsadzamy kilku ważnych dyscyplin. W drugiej spartakiadzie nie uczestniczyliśmy w płvwaniu podnoszeniu ciężarów, żeglarstwie, piłce koszykowej Kobiet i mężczyzn, akrobatyce, piłce ręcznej dziewcząt i chłopców, kajakarstwie i łucznictwie. Koszalin wygrał zasłużenie, bo w zasad3'e obsadzi" wszystkie dyscypliny i konkurencje. Jedna rzecz budzi zastrzeżenia wśród wszystkich uczestników. w ten sposób punktów? Aunasci.: Wydaje nam się (mówiło o zresztą wielu uczestników), że w przyszłcści zawody pływackie należy rozgrywać jak dotąd, z tą jednak różnicą, że nie powinno się ich wliczać do łącznej punktacji — co wyraźnie krzywdzi wszystkie pozostałe ośrodki. Jak wypadli nasi sportowcy w poszczególnych dy^cypl1-■nach? Najlepiej spisały się siatkarki, a także szermierze i strzelcy. Dobrze wypadła młoda sekcja judo, prowadzona przez mgra Jerzego f esia (złoty medal T. Turo-sza w wadze półciężkiej oraz cztery medale brązowe). Duży postęp zrobili lekkoatleci, ale w dyscyplinie te.i stać nas na nie wystawił zawodników do chodu. Słabiej niż liczyliśmy wypadli tym razem młodsi pięściarze, zdecydowanie zawiedli kolarze, a siatkarze przez niedopatrzenie grali w dużo słabszym składzie (stąd dopiero trzecie miejsce). Podczas koszalińskiej batalii, szef naszej ekipy — Henryk Grą-dzki powiedział, że ponad wygranie całej spartakiady ważniejsza jest liczba zawodników i zespołów zakwalifikowanych do spartakiady centralnej (21—30. Vii w Katowicach). Koszalińskie zmagania były jedynie naszą wewnętrzna rywalizacja. Dopiero punkty zdobyte w Katowicach będą stanowiły podstawę do końcowej oceny wartości naszego sportu młodzieżowego. Dwa lata temu w spartakiadzie centralnej zdobyliśmy zaledwie cztery punkty (jeden w szpadzie i trzy w strzelaniu). Jak będzie tym razem? Dziś trudno powiedzieć kto jest faworytem, ale wielu ma szanse na punktowane miejsca, a nawet medale. W Słupsku wspaniale strzelała Bożena Guz i jeżeli w Katowicach zachowa zimną krew — może być złoty medal! Pozostali strzelcy mają również duże szanse. Z lekkoatletów najbardziej liczą się: Kawałko w biegu nai 100 metrów, oraz Damski w ośmiobo-Ju. W gronie kandydatów do medalowego kruszcu znajduje się również judok — Tadeusz Turosz. Duże nadzieje wiążemy z zespołem siatkarek, które jednak mają jeszcze przed sobą turniej półfinałowy w Sulechowie. W świetle spartakiadowych wyników widać wyraźnie, że przez ostatnie dwa lata pracowaliśmy bardzo nierówno. Jedni, jak: strzelcy, lekkoatleci czy szermierze — bardzo dobrze, niestety, inni (głównie: kolarze, siatkarze, bokserzy i piłkarze) nie dotrzymali im kroku. Drugie miejsce w łącznej punktacji za Koszalinem, to zachowanie dotychczasowej „srebrnej" po-zvcji. O tym: czy i na ile w okresie ostatnich dwóch lat zrobiliśmy oo^tęp — można będzie powiedzieć dopiero no otrzymaniu kompletu wyników naszej ekipy z Katowic. (Wal.) Sekretariat redakcji v dzia) og'oszeń czvnn«f codziennie od Sod*. 10 do t& soboty od prologiem. • 22.Wiad. sportowe 22.33 Taniec i wiosenka. PROGRAM 11] na UKF o6.17 MHj oraz ua falacb krótkich Wiad.; o.OO, ł.30, 12.05. Ekspresem przez świat: 8.30, 8.30, lO.iU. 15.3U 17.00. 18.00. 5.05 Hej, uzień się budzli 5.38 Muzyczna zegarynka. 1.50 Mikrorecital J, i E. Grocnowiec-kich. d.ub ..Świat sie kreci' wraa z C. Guyem. 9.00 „Trędowata". 9.10 Śpiewamy w blasku słońca. 9.45 Warszawa — Rzym — Paryż w piosence. 10.15 Nowcczesność 1 technika. 10.35 Wszystko dla pan. 11.45 ,,Klimaty". 12.25 Koncert. 13.00 Na katowickiej antenie. 15.10 Giełda wokalistów jazzowych. 15.50 Giełda instrumentalistów rozrywl.jwych. 16.15 Ja i moja gitara. 17.05 Co kto lubi. 17.30 ..Trędowata". 17.40 Aktua.-ności polskiej piosenki. 18.00 „Ballady kresowej ciąg dalszy" — reportaż. 18.35 Mój magneto-fcn. 19.00 Książką tygodnia — Listy G. Zapolskiel. 19.15 Nastroje rodzinne w piosence. 20.00 Blues wczoraj 1 dzis. ij.25 .Grand Hotel" — reportaż. 20.40 Gdzie Jest przebM? 21.20 Tawerna ood Solenizantem. 21.40 C. Laine śpiewa Szsk'—'ra. 21.50 Opera tvg'"»-ci ia. 22.08 Cwiazda siedmiu wie--czorów — E. Presley. 22.15 ..Geniusz zła" — ode. 12. 22.45 Kolekcja piosenek kabai etowvch. 23.00 „Lambro" — 1 ode. poematu J. Słowackiego. 23.05 Collegium Musicum. 2 Na,dobranoc śpiewa P Anka. KOSZALIN B O na dzień 17 Pm. (czwartek) PROuKAM i na tali 1322 m Wiad.. o.OO, s.oo, <.oo, tf.uo, 10.00, 12.05, 15.00, 16.00, 18.00, 20.00. 23.00. 24.00. 1.00. 2.00. 2.55. з.05 Rozmaitości rolnicze. 5.25 Orkiestra dęta. 6.10 Skrzynka PCK. 8.15 Muzyczny nonstop. 6.30 Język franc. 7.20 Drobiazgi muz. 8.10 Pieb. piosenka czerwca. 8.14 Mozaika muz. d.45 Bezpieczeństwo na jezdni zależy od nas samych. 8.55 W kilku ' tak-tach, w kilku słowach. 9.0{j W Krainie dźwięków. i#.ou Utwo;v dawnych mistrzów franc. i włoskich. 10.05 „Opowieści mojej żony" - i. fragm książki M. и,a wsklego. 10.i? Polska muzyka lud. 10.50 Z cykiu; Dzieje życia 11.00 Dia absolwentów ^zkół śred-nich. 11.30 Dedykujemy II zmianie. 11.50 Poradnia rodzinna 12.25 Mu/.yka. 12.45 Rolniczy kwadrans. 13.00 Z życia ZSRR. 13.20 Na swojska nutę. 13.40 Wiecej lepiej, taniej. 14.10 Z. Noskowski-.Step" - poemat symf. op. 60. 14.30 Zagadki muz. 15.05—16.00 D!a dziewcząt i chłopców. 16.05 Kom. pozytor tygodnia. 18.3;--18.60 Po-oołudnie z młodością. 18.05 Magazyn muzytri młodziezowel. 18.4* Relacja z ósmego etaou Bałtyckiego Kolarskiego Wyścigu Przyjaźni. 18.50 Muzyka i aktualno-ści. 19.15 Transmisja z Madrytu półfinałów Mistrzostw Europy w Boksie. 19.40 Z księgarskiej lady. 20.30 Przeboje Gershwina. 20.45 Kronika sport. 21.00 Audyda dokumentalna. 21.30 List} z teatrów. 22.00 Poznański Chór Chłopięcy. 22.20 Kompozytor tygodnia. 23.1C Transmisja z Madrytu Dółfina-łów Mistrzostw Europy w Boksie 23.40 Jazz nocą. 0.10—3.00 Program nocny z Bydgoszczy. PROGRAM II na fali 367 m oa falach średnich 188.2 i 202.2 m oraz UKF 69.92 MHz Wiad.: 4.30, 5.30 6.30, 7.30. 8.30. 9.30. 12.05. 14.00. 16.00. 17.00, 18.00. 22.00 i 23.50. 5.00 i 5.40 Muzycznv nonstoo 5.00 Proponujemy, informujemy na fałach średnich 188.2 i 202,2 m craz UKF 59.92 MH* 7.15 Serwis informacyjny dla rybaków 7.17 Ekspres poranny 16.05 „Na tanecznej pięciolinii" 16.25 „Reporterski klakson" — magazyn publicystyczny w opracowaniu Tadeusza Kuleszy i Czesławy Czechowic 7 16.55 Radioreklama 17.00 Przegląd Aktualności Wybrzeża 17.15 ..My o sobie inni o nas" — cotygodniowy program młodzieżowy w opracowaniu Ireny Kwaś" niewskiej. KOSZALIN W PHOGRAMTE OGOLNOPOLSKIM NA UKF 16.40 — „U Pietrzaków" — reportaż H. Bieńka. TTELEWIZJ/ł na dzień 17 bm. rczwartek) 15.50 Program dnia. 15.55 Swieto górniczej młodzieży. 16.40 Dziennik. 16.50 Dla młodych widzów — F.kran z bratkiem. M. in. film z serii „Jagoda w mieście". 17.55 Poligon - magazyn wojskowy. 18.40 Przegląd muzyczny prowadzi Ludwik Erhardt. 19.10 przypominamy radzimy... 19.20 Dobranoc - „Wiersze na dobranoc". 19.30 Dziennik. 20.05 Teatr Kobra — Michael Brett, „Klucze". Wyk.: E, Wiśniewska, K. Kalczyński, J. Zakrzeński. J. Zykun. -t. Zaczyk, E. Wieczorkowska W Niemyska. K. Chamiec. W. Koczeska. K. Kowalewski. K. Wróblewski. Po teatrze ok. 21.15 Estrada Studencka — Egzotyczna rewia. Wystąpią studenci Studium Je7Vka Polskiego dla Obcokrajowców (z Łodzi). 21.45 Refleksje 22.15 Dziennik. 22.50 Kronika Mistrzostw Európy w Boksie W r adrycie. 23.00 Program na ,utro. PROGRAMY OŚWIATOWE 8.15 Matematyka w szkole — Elementy typologii (zajęcia fakultatywne II). 9.00 Jeżyk polski dla ki. II licealnych - Eliza Orzeszkowa. 10.55 Historia dla ki. VI - Zagłębie staropolskie. 14.25 Z cyklu: Matematyka dla ośmioklasistów. 14.45 I 23.05 Politechnika TV — Fizyka l roku. Skraplanie eazów oraz 15.20 I 23.40 — Własności cząsteczkowe cieczy. KZG zam. B-168 G-2 Siortowcy z Kapeny Zakończyła się sportowa spartakiada zakładowa pracowników Komunalnego Przedsiębiorstwa Naprawy Autobusów. Organizatorem jei było Ognisko TKKF ,1-skra". Ogółem w spartakiadzie wzięło udział 300 pracowników. Pierwsze miejsca zaieli: w turnie ju szachowym — Antoni Chmur-czyk w strzelaniu — Bernard Kolberg. a w tenisie stołowvni z^n^ł skłedzie: Wiesław Stanisław-czyk, Jerzy Gawacki i Eugeniusz Knzimierczyk. W turnieju piłki nożnej o pu-chr.r dyrektora przedsiębiorstwa zwyciężyła druźvna Szkoły Przyzakładowej. pokonując w finale wydział P-4. zdobywcę pucharu w roku ubiegłym. Wręczenie nagród i dyplomów zwycięzcom odbędzie się na specjalnie zorganizowanej wieczornicy. „GŁOS KOSZALIŃSKI" — Redaguje Kolegium Redakcyjne Kossraliii. ul. Alfreda Lampego 20 Telefon Redakcji w Koszalinie: centrala 62-81 do 65 „Glos Słupski" — mutacja „Głosu Koszalińskiego** suirsk pl Zwycięstwa t i piętro. Telefony: sekretariat wra Koszalińskie W.v la vi rjict w(i Prąsowe RSW „PRASa'' Kos/niin ii ł Pawia •"indera 27 a. centrala tel. or 40-27 Tłoczono: KZGraf Koszalin, ul. Alfreda Lampego 18. Str. 8 GŁOS nr !«« (5924) P OWSZECHNIE zwykło się twierdzić, że wyjątki istnieją po to. by potwierdzać reguły. Ot. choćby w botanice. Wiadomo na przykład, że u „normalnej" rośliny korzenie znajdują się w glebiet a łodyga z liśćmi i kwieciem — ponad ziemią, że itd .itd. Tymczasem przyroda mogłaby dostarczyć wielu dowodów na to, że prawidła prawidłami, co jednak nie przeszkadza istnieniu prze różnych botanicznych gatunków, wyróżniających się zgoła „nieprzepisowymi" cechami..: WSKAZUJE STRONY ŚWIATA Z nazwą „sałata" zwykliśmy sobie kojarzyć popularne już w czasach starożytnych warzywo, znane ze swych walorów kulinarnych. Tymczasem w botani ce nazwa ta określa około 100 gatunków roślin (w tym również krzewów) wy stępujących na wszystkich kontynentach naszego globu i zbliżonych pewnymi cechami. Spośród tych roślin wiele jest jadalnych, a niektóre uprawiane. Botaniczną osobliwością jest sałata kompasowa (Lactuca scariola). Chroniąc się przed zbytnim pa rowaniem, zwłaszcza w porze południowej, ustawia ona swe górne liście w płaszczyźnie pionowej skie rowanej z północy na południe. W ten sposób — po dobnie jak igła kompasu — roślina ta wskazuje kierunek stron świata za pośred nictwem położenia swych liści. Sałata kompasowa ro śnie pospolicie w naszym kraju. W Azji bywa uprawiana ze względu na młode pędy, spożywane podob nie jak szparagi.. BEZ KORZENI I LlSCI Kanianka pospolita (C u s -cuta europaea) z rodziny kaniankowatych (Cuscu-t a c e a e) jest całkowitym pasożytem, w związku z czym ma budowę silnie uproszczoną. Roślina ta nie posiada ani korzeni, ani liści, a na żółtawej łodydze znajdują się jedynie kwiatostany, składające się z licznych drobnych, różowawych kwiatów. Łodyga wije się dookoła rośliny--gospodarza, która zazwyczaj jest chmiel, konopie, ziemniak lub koniczyna. Na łodydze tej rozmieszczone są liczne ssawki, za pomocą których kanianka ssie pokarm z łodygi żywiciela. Pokrewne gatunki pasożvtiij=i na koniczynie, pokrzywach i lnie. KWITNIE PCD ZWIERCIADŁEM MORZA... Tasiemnica czyli trawa morska (Zostera marina) z rodziny rdestnicowatych (Potamogetonaceae) jest jedną z nielicznych roślin kwiatowych rosnących w morzu. Zapylenie tej rośliny następuje pod wodą. W o da morska przenosi nitkowate, podobne do glonów ziarna pyłku na wydłużone znamiona kwiatów słupkowych^ zamyka. Słodkowodny pły-wacz (Utricularia) również łowi drobne wodne skorupiaki przy pomocy pułapki. Ma ona kształt małego pęche_ rzyka, przy którego otworze znajdują sie zastawki, odmykające się do wnętrza. Gdy tylko w środku znajdzie się zdobycz, zastawki te zamykają się. TYLKO DWA LIŚCIE! W pustynnych przybrzeż nych obszarach Angoli roś nie welwiczia zwana osobli wą (Welwitschia mirabilis). Ta afrykańska roślina odznacza się niskim, grubym, maczugowatym pniem i... tylko dwoma (nie licząc li-ścieni) liśćmi, które rosną przez całe życie. Te wstęgc wate, skórzaste Uście leżą na ziemi i pękają podłużnie na liczne, skręcające się pasy. W miarę jak obu mierają na wierzchołkach, odrastają u nasady. Mogą NIE SĄ JAROSZAMI.- Rośliny owadożerne, zwane też mięsożernymi, żyjn przeważnie na podłożu ubogim w azot. np. na bagnach i torfowiskach. Ten niezbędny dla życia pierwiastek zdobywają właśnie przez chwytanie owadów i trawienie ich białka. Pułapki, zastawione na zdobycz, bywają u tych róślin rozmaite. Rosiczka (D r o s e-r a) i tłustosz (Pinguicu-1 a) wykorzystują do tego celu lepkość swych liści, pokrytych specjalnymi gruczołkami, do których owad się przylepia. U dzbanecznika (N e-p e n t h e s), tropikalnej rośliny, rosnącej w Indonezji i Brazylii, koń owe części blaszek czepnych liści sa wykształcone w postaci dzbanków, których ujścia sa częściowo przykryte wieczkiem. Wewnętrzna ściana dzbanka jest gładka i śliska, wskutek czego owad ześlizguje się aż do dna, wypełnionego wodnistą cieczą, w której topi się i ulega strawieniu. W podobny sposób łowi owady północnoamerykańska ' kaptur-nia (S a r r a c e n i a). Nieco inaczej natomiast polowanie na owady wygląda u mucho-łówki (Dionaea musci-p u 1 a) rosnącej w Ameryce Północnej. Za pośrednictwem szczecinek czuciowych, u-mieszczonych na liściach, zostaje ona „powiadomiona" o obecności zdobyczy. Wówczas natychmiast obie połówki liścia zamykają się zatrzaskując owada. Najrzadsza z polskich roślin owadożernych. występująca gdzieniegdzie w wodach stojących na Śląsku i na Wyżynie Lubelskiej, al-drowandia pęcherzykowata (Aldrovandia vesicu-1 o s a) postępuję w podobny sposób. Ruchoma pułapka u-mieszczona jest u niej na szczycie liścia. W chwili, gdy dotknie się jej drobne zwierzątko wodne, natychmiast się stopni! Co prawda na pozór mogłoby się wydawać, że każda roślina powinna mieć własną ciepłotę, wyższą od otoczenia, gdyż ciepło wywiązuje się w cza ie oddychania, ale w rzeczywistości duża po_ wierzchnia roślin i ich trans-piracja ciepło to rozpraszają nie dopuszczając do podwyższenia temperatury. Wyjątkiem są kwiatostany, oddychające szczególnie intensywnie i — tak jak obrazki — one — wraz z rośliną — o-siągnąć sędziwy wiek 100 lau WYPUSZCZA W GÓRĘ... KORZENIE W ubogim w tlen mule wybrzeży kalifornijskich ro śnie Sonneratia alba z rodziny mirtowatych (Myrta-ceae). Roślina ta wydaje liczne korzenie powietrzne które z ziemi wyrastają pionowo ku górze. Są to korzenie oddechowe, zaopatrujące w tlen system korzeniowy ukryty w ziemi. UFF, JAK GORĄCO! Czy wiecie, że istnieje roślina, wydzielające ciepło? Rośliną tą są obrazki włoskie (A rum italicum) z rodziny obrazkowatych (A r a-c e a e), które przy temperaturze otaczającego powietrza, wynoszącej 15 stopni Celsjusza, wykazują w swoim kielichu kwiatowym aż 40—14 • SPORT* SPORT• SPORT* SPORT• W Madrycie Dobra passa Polaków trwa zamknięte przez otaczający je pochwiasty liść. Wystarczy to tS stwierdzić termometrem! Warto dodać. że również nasze krajowe obrazki plami, ste (A rum makulatum) wykazują w kielichu kwiatowym temperaturę wyższą o 10 stopni od temperatury o-toczenia. ROŚLINY „SPADAJĄCE Z NIEBA" Ciekawym zjawiskiem przyrodniczym jest tzw. „czerwony śnieg", tworzony przez malinowoczerwone kolonie glonu Sphaerella nivalis) również Haemato-coccus pluvialis lub Chlamy dom onas) rozwijające się na powierzchni topniejącego lodu i śniegu. Kolo nie te — rozsiewane przez wiatr — rozwijają się pomyślnie przy temperaturze niewiele wyższej od 0 stop ni Celsjusza, giną natomiast już w temperaturze plus 4 st. C. Oprócz „śniegu" bywają i „deszcze", na przykład „deszcz s-iarczany", który zdarza się w maju i czerw cu. To unoszące się w powietrzu chmury pyłku sosnowego pokrywają siarko wożółtą warstwą kałuże i ścieżki leśne. W Europie południowej, północnej Afryce i połud-niowo-zachodniej Azji rozpowszechniony jest tzw: „chleb z nieba". Jest to porastający kamienie porost manna jadalna (Leca-nora esculenta). Roślina ta przy suszy i wietrze rozpa da się na drobne, kuliste cząstki, które unoszone są przez woiatr na znaczne odległości, sięgające niekiedy wielu kilometrów. Zapędzo ne w pustynie i stepy opadają tam w dużych ilościach. Tubylcy zbierają po rost ten na pokarm. Wybrał i oprać, rw Wtorek był pierwszym dniem pojedynków Ćwierćfinałowych. Najwięcej bokserów do ćwierćfinałów wprowadzili Polacy i Rumuni — po 10. My straciliśmy Pet-ka! w półśredniej, a Rumuni mistrza Europy — Alexe w ciężkiej. Niespodziewanie większe straty poniosła reprezentacja ZSRR tracąc trzech pięściarzy: Strelniko-wa w papierowej, Mazarina w lekkopółśredniej i Mietielwa w półciężkiej. Poralżka Mietielwa przed czasem była największą niespodzianką eliminacji. Tylko jednego zawodnika stracili w eliminacjach Węgrzy. Odpadł z ich zespołu jedynie Toth, który przegrał z Gortatem. Do Madrytu wysłali oni jednak mniejszą od nas drużynę, 8-osobową. Silnie reprezentowani są w ćwierćfinałach Turcy — 8, Bułgarzy maja — 6, Irlandia, Anglia. NRD i Hiszpania — po 5, Włochy — 4. We wtorkowe popołudnie rozegrano 10 walk wyłaniając półfinalistów w pięciu kategoriach. Z na szych reprezentantów w tej serii wystąpił jedynie ROMAN GOTFRYD w wadze koguciej. Miał on za przeciwnika mistrza Europy z Bukaresztu Rumuna Auerel Du-mitrescu. Gotfryd rozpoczął dość obiecująco. Od początku przejął inicjatywę, dobrze operował le-wvm prostym i pierwsza rundę minimalnie wygrał. Niestety, w drugim starciu, kiedy walczący dotychczas dość ospale Rumun przyspieszył, nasz bokser zaczął POKR0TCE Z WOJEWÓDZTWA * W DNIACH 23—27 BM. odbędzie się w Koszalinie półfinałowy turniej juniorów w koszykówce 0 wejście do finału II Ogólnopolskiej Spartakiady Młodzieży. W turnieju uczestniczyć będą reprezentacje następujących województw: warszawskiego, gdańskie go, poznańskiego szczecińskiego 1 koszalińskiego. Mecze rozgrywane będą w hali sportowej WOSTiW. ZARZĄD Wojewódzki Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego organizuje kursy dla kandydatów na ratowników. Kurs dla pragnących zdobyć uprawnienia ratowników młodszych trwać będzie od 21—24 bm., a dla ratowników wodnych w dniach 21—26 bm. Zgłoszenia przyjmuje ZW WOPR w Koszalinie przy ul. B. Głowackiego 3/5. Telefoniczne zgłoszenia pod nr telefonu 76-484 w Koszalinie. Szczegółowe informacje o kursach uzyskać można we wszystkich PKKFiT. * ZP ZMS W SZCZECINKU zorganizował w ramach rajdu „Szlakami zdobywców Wału Pomorskiego" turniej tenisowy w kategorii juniorek i juniorów o puchar przechodni ZW ZMS. Trofeum to zdobyli tenisiści Kołobrzegu zwyciężając w finale Szczecinek 4:1. * WYDZIAŁ GIER I DYSCYPLINY Koszalińskiego OZPN zweryfikował spotkania piłkarskie o mistrzostwo klasy A juniorów rozegrane 6 bm. Oto rozstrzygnięcia. GRUPA I: Start — Bobolice 3:0, Sokół — Kuter 3:0, Gryf Sł. — Budowlani 3:0. GRUPA II: Drzewiarz — Żelgazbet 2:0 Jedność — N. Worowo 3:0, Wielim — Pomorzanin 3:0, Piast — Sypniewo 3:0, Olimp — Czarni L. 8:0, Polonia — Lech 2:0. (par) przechodzić do defensywy. Końcówka walki należała już wyraźnie do Rumuna, któremu sędziowie przyznali zwycięstwo jednogłośnie. Program wieczorowych pojedynków rozpoczęła walka Polaka ROMANA ROŻKA z Anglikiem Abramsem w wadze papierowej. Anglik reprezentujący siłowy boks przez trzy rundy parł do przodu dążąc do wymiany ciosów, Polak bezprzecznie przewyższający przeciwnika technicznie nie zawsze potrafił zejść „z linii" ataku Abramsa i zbyt dużo otrzy mywał ciosów. Jego lewe proste były jednak dobrej marki i głównie dzięki nim uzyskał minimalną przewagę. Sędziowie przyznali Polakowi zwycięstwo stosunkiem głosów 3:2. Trzej arbitrzy punktowali 60:58, 59:57 i 59:58 dla Rożka, a dwaj wyżej ocenili Abramsa punktując dla niego 59:58 W półfinale przeciwnikiem Rożka będzie Węgier Gedo, który niezbyt przekonywująco pokonał Włocha Udello. Drugim polskim półfinalistą został BŁAŻYŃSKI zwyciężając w wadze muszej Zaporożca (ZSRR). Był to bardzo zacięty pojedynek dwóch równorzędnych partnerów. Polak górował nad swym przeciw nikiem ruchliwością i bardziej urozmaiconym stylem walki. Po ładnej pierwszej rundzie Błażyń-ski zainkasował w drugiej silny cios na szczękę, stracił rytm walki. Zaporożec, silniejszy fizycznie od naszego boksera, zaczął zyskiwać wyraźną przewagę. Walczył jednak nieczysto i sędzia udzieli! mu napomnienia za bicie głową. Po raz drugi otrzymał Zaporożec napomnienie w trzecim starciu. Napomnienia te zadecydowały o zwycięstwie Polaka, który w trzeciej rundzie otrzymał wiele ciosów. Trzej sędziowie wypunktowali zwycięstwo Polaka 60:58, 59:58 59:57, a dwaj -58:58 ze wskazaniem na boksera ZSRR. Przeciwnikiem Błażyńskiego w półfinale będzie Rumun Geuescu. Wyeliminował on Węgra Jung-hausa, nie demonstrując zbyt wysokiej klasy. I wreszcie późnym wieczorem na ringu pojawił się ostatni tego dnia Polak — LUDWIK DENDE-RYS. _ W meczu o półfinał wagi ciężkiej stoczył on niezwykle zacięty i wyrównany pojedynek z Węgrem Juhasem. Walka ta nie była zbyt ładna, obaj pięściarze walczyli nieczysto, szczególnie w trzeciej rundzie. Obaj też otrzymali za to po dwa upomnienia. Sędziowie jednak uznali, że lepszym zawodnikiem był Polak i jemu przyznali zwycięstwo. lak więc nasz reprezentant w wadze ciężkiej powtórzył już swój sukces z poprzednich mistrzostw Europy zapewniając sobie brązowy medal. 44,34 m w rzucie dyskiem Startująca poza konkursem w mistrzostwach okręgu szcze cińskiego zawodniczka biało-gardzkiej Iskry Regina Wasilewska — ustanowiła wynikiem 44,34 m nowy rekord okręgu koszalińskiego w rzucie dyskiem. Poprzedni rekord należał do tej samej lekko-atletki i wynosił 44,12 m. men hmll WIE WSZYSTKO Tłumaczyła: Gabriela Kostanecka (29) — Zgoda. A ty? — Ja mam ochotę wyskoczyć jutro do motelu w Coronie. Do „Green Corner". Chodźmy do Jimmy Lamba. Załatwimy najpierw z nim. ROZDZIAŁ DZIESIĄTY Doi motelu „Green Corner" w Coronie, w hrabstwie Ri-verside, Steve Kennedy przyjechał niebieskim fordem agencji o trzeciej po południu. Był w znakomitej formie, spędziwszy jedną z najprzyjemniejszych nocy w towarzystwie Coriny Clark, swojej uroczej gwiazdeczki, z którą się spotkał zaraz po rozmowie z Jimmy Lambem i ustaleniu scenariusza na cały dzień. Dzień był wspaniały, upał panował straszliwy. Motel był spokojny, prawie senny. Była to godzina, kiedy klienci wczorajsi już wyjechali, ci zaś na noc nasśępną jeszcze nie przybyli. Przez otwarte drzwi baru jukebox sączył modną muzykę. Steve Kennedy zgłosił się do recepcji. Za biurkiem siedział gruby mężczyzna, pocąc się mimo zupełnie znośnej temperatury. Wentylator działał bez zarzutu. W napuszonym facecie Kennedy bez trudu rozpoznał Jo Higginsa, którego mu opisano dokładnie. — Tak? — rzekł Jo Higgins pytającym tonem, podnosząc ciężkie powieki, nie ruszając się jednak z krzesła. — Chciałbym wynająć domek — rzekł Kennedy. — Czy ma pan coś wolnego? — Hm — mruknął Higgins. — Na kilka dni? — Nie, do jutra. — Niech się pan wpisze tu — rzekł Higgins. I podsunął w jego kierunku otwartą książkę meldunkową gestem, który musiał go kosztować wiele wysiłku. Kennedy wpisał się. Następnie Higgins nacisnął guzik i na zewnątrz rozległy się dwa krótkie sygnały klaksonu. „Na pewno wzywa służbę" — pomyślał Steve. — Płaci się z góry, taki jest regulamin — rzekł Higgins znużonym głosem. — Dwadzieścia dolarów. Kennedy wyjął książeczkę czekową i wystawił czek, który Higgins przestudiował z uwagą i z pewnym podejrzeniem, zanim wsunął go do szuflady. — Zaraz panu wskażę domek — rzekł. Na ścieżce wysypanej żwirem zaskrzypiały kroki i w drzwiach biura stanęła tęga i apetyczna Murzynka. — Cyndhelia, proszę zaprowadzić pana pod dziewiętnastkę — rzekł Higgins. — Klucz — rzekła Cyndhelia. Lekceważącym gestem Higgins pokazał, że sama może sobie wziąć z tablicy za jego plecami. Gruby Higgins był zdecydowanym przeciwnikiem wszelkiego niepotrzebnego gestu. Cyndhelia wzięła klucz z westchnieniem i uprzejmym gestem poprosiła, by szedł za nią. Przechodząc, szybko zajrzał do baru. Nie było ani jednego klienta, tylko za kontuarem królowała korpulentna blondynka, która musiała zadawać sobie wiele trudu, żeby upodobnić się do Jane Mansfield. Kennedy obiecał sobie, że wpadnie tu wieczorem na wywiad. Nie zapomniał, że w myśl raportów policyjnych miała ona znajdować się w barze z trzema klientami, w momencie kiedy Lydia Labor i Lyle Kyan zgłosili się do motelu. — Czy dziewiętnastka jest daleko? — zapytał Cyndhelię, kiedy znaleźli się na dworze. — Na końcu ośrodka — rzekła Murzynka. Steve uważał ją za osobę sympatyczną, ale zastanawiał się, dlaczego w biurze oczy jej pałały taką urazą wówczas, kiedy zwracała się do Higginsa. — Wezmę więc od razu samochód — rzekł. — Wsiądzie pani ze mną? To pani oszczędzi niepotrzebnej drogi. Cyndhelia była zachwycona i wdzięczna za to zaproszeni© 4 wsunęła się na tylne siedzenie.. Zauważył, że Murzynka jadąc rzuciła lękliwie wzrokiem na domek numer siedemnaście. Zatrzymał się przed dziewiętnastką i wprowadził samochód pod daszek, przewidziany na ten cel. Otworzył bagażnik i wydobył lekką walizkę z miękkiej skóry. — Proszę mi ją dać — rzekła Cyndhelia. — Coś takiego? — odparł Steve idąc naprzód z walizką w ręku. — Jesteśmy przecież na miejscu. Widać było, że Cyndhelia jest zachwycona tak wytwornymi manierami klienta. Otworzyła drzwi domku, weszła przodem, odsłoniła trochę storę. — Chcę zajrzeć, czy wszystko w porządku — rzekła. — Pani sprząta z rzadką sumiennością — rzekł Steve. —- Czy pani jedna zajmuje się wszystkimi domkami? — Tak, jedna. — To ma pani mnóstwo roboty, co? Chociaż zdaje mi się, że w tym okresie nie ma wielu ludzi. — Ludzie przyjeżdżają na ogół później. Pod wieczór. Ale co noc prawie wszystkie domki są zajęte. Steve Kennedy podtrzymywał rozmowę, która zaczęła się tak obiecująco. Zręcznie obsypywał Murzynkę pochlebstwami, tak że wkrótce ją oczarował. Dzielna dziewczyna mówiła sama, nie dawała się prosić. Rozmowę sprowadził na kierownika motelu, który jak widać niewiele pomagał jej, Cyndhelii. — Och! Ten! — rzuciła Cyndhelia z pogardą w glosie. Steve niepozornie zatrzymał się na tym temacie. Wkrótce wyjaśniła się animozja, jaką Cyndhelia żywiła w stosunku do Higginsa. — Niech pan sobie wyobrazi, że niedawno przyjechała pewna klientka, zaraz po południu, tak jak pan. Nie była sama i nie chciała wpisać nazwiska do książki meldunkowej. Zdarza się to od czasu do czasu, Higgins też przymyka na to oko. Ponieważ okazałam wyrozumiałość, wsunęła mi dwadzieścia dolarów napiwku. Potem była awantura z powodu tej kobiety i Higgins odebrał mi te dwadzieścia dolarów i zatrzymał dla siebie. Kennedy udawał oburzenie i kontynuował swoją grę. W kwadrans później Cyndhelia opowiadała w szczegółach historię Lydii Labor. Nie zapominając od czasu do czasu rzucić jakąś aluzję pod adresem Jo Higginsa, do którego zdecydowanie nie miała serca. — I do tegoJeszcze_to kłamczuch —- rzekła na koniec.