SPOTKANIE towarzyszy L. Breżniewa i N. Podgcrnego z £. Gierkem i J. Cyrank ew cnerr? MOSKWA (PAP) W dniu 18 bm. odbyło się spotkanie sekretarza generalnego KC KPZR, Leonida Breżniewa i przewodniczącego Prezydium Rady Najwyższej ZSRR, Nikołaja Podgornego z przebywający mi na urlopie w ZSRR I sekretarzem KC PZPR. Edwardem Gierkiem i prze wodniczącym Rady Państwa PRL, Józefem Cyran kiewlczem. W czasie rozmowy obie strony poinformowały sie wzajemnie o przebiegu budownictwa komunistyczne go i socjalistycznego w obu krajach i z głębokim zadowoleniem stwierdziły pomy ślny rozwój wszechstronnych stosunków łączących bratnie partie i narody, jak również raz jeszcze potwier dzily niezłomne dążenie do rozwijania ścisłej wspólpra cy między KPZR i PZPR, między ZSRR i PRL. Doko nano również wymiany po glądów na temat szeregu aktualnych zagadnień między nar od owych. Spotkanie radzieckich polskich przywódców uply nęło w atmosferze serdecznej przyjaźni i braterskiego wzajemnego zrozumienia. Bogaty program zlotowych dni Po raz piąty witamy w Połczynie z robotniczym Śląskiem Maszyny opuściły warsztaty, natomiast mechanicy ze zdwojoną energią kończą remonty młocarń. W tegorocznej kampanii będzie czynnych 79 tysięcy młocarń nie licząc tego typn maszyn będących w indywidualnych gospodarstwach chłopskich. Na zdjęciu: mechanicy między-kółkowej bazy maszynowej w Służewie (pow. Aleksandrów Kujawski) kończą remonty młocarń, CAP — Ciill Lodzie dobrej roboty Wykonawcy lipcowych podarków Na zdjęciach, od lewej: Edward Seroka, Jan Cichacki, A-lojzy Ratajczak, W lady siaro Misiewicz, Wincenty Bogucki i Stanisław Krudos. Fot. Andrzej Maślankiewicz' KATOWICE (PAP) Operacją „PRZYJAZD" rozpoczęło się wczoraj w Katowicach wielkie spotkanie młodzie ży polskiej — przodowników nauki i pracy. Już od wczesnych godzin porannych z całego kraju wyruszyły autokary wiozące do stolicy Górnego Śląska — delegatów na Zlot. Najwcześniej wyjechały au- tokary z delegatami województw północnych i wschodnich. Już o czwartej rano wyruszyła w drogę 200-osobowa ekipa delegatów młodzieży koszalińskiej. W tym samym czasie-trwały ostatnie przygotowania w mia steczku mieszczącym się na lotnisku katowickiego Aeroklu bu. Na 5 minut przed godziną „0" dziennikarze PAP odwiedzili miasteczko zlotowe, gdzie w 800 namiotach, w ciągu kilku zlotowych dni mieszkać będzie ponad 7 tys. młodzieży. Na gości czekały w pełni gotowe i przygotowane ekipy: (Dokończenie na str. 2) PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE STE ^ UROCZYStE SESJE RAD NARODOWYCH Cena 50 gr Nakład: 131.218 ^JMPREZY ARTYSTYCZNE ^ZAWODY SPORTOWE SŁUPSKI ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE Lipcowe na Ziemi Koszalińskiej (INF. WŁ.) OBCHODY Święta Odrodzenia rozpoczęły się w naszym województwie już w ubiegłym tygodniu licznymi festy nami młodzieżowymi i zawodami sportowymi. Jednak uroczystą inauguracją obchodów 27. rocznicy Manifestu PKWN będą sesje rad narodowych organizowane wspólnie z komitetami FJN. BOK XIX Wtorek, 20 lipca 1971 r. Nr 201 (5957) Pierwsze uroczyste sesje powiatowych i miejskich rad na rodowych odbędą się dziś w Kołobrzegu, Miastku, Słupsku i Wałczu. Oprócz radnych wez mą w nich udział przedstawiciele aktywu politycznego i społecznego oraz delegaci zakładów pracy, organizacji spo łecznych i młodzieżowych. Na sesjach będą wygłoszone refe raty okolicznościowe o historycznej roli PKWN. Zasłużeni działacze zostaną wyróżnieni odznaczeniami państwowymi oraz honorowymi odznakami (Dokończenie na strt 2) żołnierskq lekkq muzę 1 również w bieżącym roku, na lipcowe święto, Koszalin otrzyma od budowlanych nowe podarki. Tym razem o świąteczne podarki postarali się drogowcy. Miasto otrzyma do użytku nowy wiadukt skracający drogę z osiedla Tysiąclecia w kierunku dzielnicy przemysłowej, związany z tym wiaduktem nowy rozjazd na skrzyżowaniu ulic Dworcowej i Jana z Kolna oraz kolejny fragment przebudowywanej ulicy Zwycięstwa. (Inf. wł.) W środę po raz piąty w amfiteatrze uzdrowiska, Połczyn--Zdrój rozlegną się dźwięki piosenek wojskowych, usłyszy my i zobaczymy też czym sie interesują muzy żołnierskie spod znaku skeczu, monologu, tańca, humoru. Rozpoczyna Przekazanie do użytku, tych nowych obiektów komunikacyjnych właśnie teraz, na lipcowe święto, zawdzięczamy solidnej, pełnej poświęcenia pracy załóg przed- VB MFF W MOSKWIE MOSKWA (PAP) Wczoraj w Kremlowskim Pałacu Zjazdów odbyła się inauguracja Vii Międzynarodowego Festiwalu Filmowego, w którym biorą udział przedstawiciele kinematografii prawie 70 krajów. Na Festiwal zgłoszone zostało 100 filmów Mniej więcej taka sama liczba filmów wyświetlona została na pokazach komercyjnych. Pokn filmowe będą się odbywały w wiełii kinoteatraeh Moskwy tak, że festiwalowe filmy będzie mogło jednocześnie oglądać ponad 13 tys. widzów. siębiorstw wykonawczych. Szczególnie dotyczy to załóg Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Robót Komunalnych o-raz Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów. Zlecone im prace wykonane zostały w bardzo krótkim czasie. Załoga koszalińskiego odcinka WPRK przebudowywała 200-metrowy odcinek ul Zwycięstwa od placu Bojowników PPR do skrzyżowania z ul. Połtawską. Trzeba było tam ułożyć nowy kanał deszczowy, wykonać wszystkie przyłącza, wywieźć 6 tys. metrów sześciennych gruzu i nawieźć taką samą ilość piasku. Półtora miesiąca trwały roboty kanalizacyjne i tyle (Dokończenie na str. 2) Rząd jordański nie u*iHsje ważności układów kairskich i protokołu ammańskiego Całkowita likwidacja fedainów celem operacji woisk królewskich Od wtelu lat budownictwo mieszkaniowe w Szczecinie Jest jednym z głównych problemów tego miasta. Wytyczone ostatnio kie-unki rozwojowe w tej dziedzinie przewidują oddanie w najbliższych pięciu latach 41 tys. nowych i/iy. Realizacja tych zadań stawia przed wykonawcami konieczność zwiększenia potencjału przerobowego w porównaniu z ubiegłą pięciolatką — o ponad 58 proc. Na zdjęciu: wieżowce w tzw. Niecce Niebuszowskiej. Rejon tm misśeca&ny był w czasie działać wojennych w 98 proc. CAF r- Witasz PARYŻ (PAP) Korespondenci zachodnich agencji prasowych donoszą, że oficjalny rzecznik władz w Ammanie oświadczył, w thinio-uą niedzielę późnym wieczorem, iż rząd jordanski uważa, że układy kairskie i protokół ammański, regulujące stosunki między armią królewską a komandosami — utraciły już swą moc. Rzecznik dodał, że nie zostało zawarte nowe porozumienie z komandosami i że układ taki w ogóle nie będzie za* warty. „Nadszedł czas — stwierdził rzecznik — kiedy państwo jordańskie będzie wyznaczać rejony, w których muszą przebywać komandosi. Muszą oni również podporządkować się instrukcjom rządowym". Dokonując podsumowania Adźlun I do przegrupowania ostatnich walk w Jordanii, ko się na zachodnim skraju okrę respondent agencji France Pres gu Dżerasz w pobliżu osady se pisze, że fedaini zmuszeni Kureima oraz niewielkiej rzecz zostali do ewakuacji z rejonu ki Zark&. Armia królewska w ------ trzech etapach zmusiła koman Manewry wojskowe NRF BONN (PAP) Lądowe i powietrzne sity Bundeswehry i armii duńskiej wezmą udział w wielkich manewrach NATO. które odbędą się miedzy 2 a 8 września w Szlezwiku-Hol-sztynie. W manewrach tych uczestniczyć będzie ponad 25 tys. żołnierzy i oficerów armii zachodnio-niemieckiej i duńskiej, a także 7 tys. pojazdów wojskowych, czoł gów i transporterów opancerzonych, eskadry samolotów bojowych i helikopterów. WARSZAWA (PAP) PIHM przewiduje na dziś na północy kraju oraz w dzielnicach południowych i południowo--wschodnich zachmurzenie duże z możliwością opadów i przelotnych burz. Na oozostałym obszarze kraju zachmurzenie niewielkie lub umiarkowane. Temperatura maksymalna od ok. 16 stopni nad morzem do 23 w głębi kraju. Wiatry słabe i umiarkowane o kierunkach zmiennych. dosów do opuszczenia zamieszkałych regionów koło Dże rasz oraz pobliskich lasów. W ubiegły wtorek Jordańczycy opanowali obóz dla uchodźców „Gaza", w środę zdobyli wzgórze „Ras al Akra" dominujące nad okolicą, w czwartek i w piątek ze pchnęli przeciwnika w nie zamieszkałe rejony. Przez cały ten czas granica jordańsko-sy-ryjska była ściśle strzeżona, przez co Palestyńczycy nie mo gli otrzymać posiłków. Ostatnie walki były najkrwawszy-mi, jakie toczyły się w Jordanii od września ub* roku. Stra ty obu stron — zdaniem AFP — są poważne. Korespondent agencji APu- waża z kolei, że w rejonie Dże rasz-Adżlun przebywało do niedawna 3 tys. komandosów. Około 800 zostało wziętych do niewoli, 500 pozostało na bezludnych wzgórzach, tysiąc wyco fało się do Syrii, a reszta została zabita, ranna, bądź zmu szona do przejścia jordańsko- - izraelskiej linii przerwania ognia. (Dokończenie na str. 2) PARLAMENTARZYŚCI FRANCUSCY W PEKINIE W. Irytasiia za (trzylęciem CfcRL do 0.4Z LONDYN (PAP) Jak podała agencja France Presse z Londynu, powołując się na źródła oficjalne, Wielka Brytania głosować bęu/ie bez zastrzeżeń za przyjęciem Chińskiej Republiki Ludowej do ONZ. Natomiast agencja Reutera powołując sie na .dobrze poinformowane źródła brytyjskie podała, że przedstawiciele W. Brytanii i ChRŁ kontynuują pertraktacje na temat wymiany ambasadorów nredzy obydwoma krajami. PEKIN (PAP) W miniona niedzielę premie? ChRL Czou En-laj spotkał sie w Pekinie z 12-osobowa delegacja parlamentarzystów francuskich. Jak wiadomo, w skład delegacji nie wchodzą deputowani z ramienia Francuskiej Partii Komunistycznej ponieważ ChRL odmówiła im wiat sie tam bowiem 21 bm. V Festiwal Zespołów Artystycznych Wojska Polskiego. W cią gu czterech dni festiwalu zobaczymy nowe. specjalnie przygotowane programy estra dowe: zespołów estradowych Wojsk Wewnętrznych z Warszawy pod tytułem „A to woj sko właśnie...", Marynarki Wo jennej „Flotylla" — „Widokówki znad morza" (21 bm.), Służby Inżynieryjno-Budowla nej WP „Wesoła drużyna" z Warszawy pt. „Żołnierski tydzień", Wojsk Lotniczych „Eskadra" pt. „Jak to na lotnisku ładnie" (22 bm.). Śląskiej Estrady Wojskowej pt. „Kryptonim Mucha", Warszawskiego OW „Desant" z Krakowa pt. „Moje serce idzie z wojskiem" (Dokończenie na str. 2) Mt BP, i, __ , _—i TELBSRAPICZNYM ; W SKRÓCIE WIZYTA * WARSZAWA Na zaproszenie prezesa NK ZSL przybył z wizyta do Polski przewodniczący Partii Cep trum Finlandii — Johannes Virolainen. WYMIANA DOŚWIADCZĘ# * MOSKWA Na zaproszenie KC KP7W gości w ZSRR delegacja aktywistów Socjalistycznej Partii Odrodzenia Arabskiego z Syrii Celem wizyty jest wymiana doświadczeń z KPZR. LIST * BELGRAD Prez. Jugosławii Tito przyjął min. obrony Sudanu C. Abba-sa. Min. orzekazał prezydentowi osobisty list od przewodniczącego Rady Rewolucyjnej Su danu, D. Nimeiriego. Już 21 śmiertelnych ofiar katastrofy w japońskiej kopa!ni węgla TOKIO (PAP) Wczoraj ekipy ratownicze wydobyły zwłoki jeszcze jednego górnika, który zginął w wyniku katastrofy w kopalni weela w po bliżu Sapporo. Tak wiec liczba śm:ertelnvch ofiar kat=>strófv spo wodow^nei wybuchem enzu do ja kiego doszło w tej kopalni w u-bieglą sobotę, wzrosła już do 21. Akcja ratunkowa trwa nadal. Do poniedziałku nie ustalono jeszcze losu 9 zasypanych górników- Str. 2 GŁOS nr 201 (595T* J * FABRYKA URZĄDZEŃ MECHANICZNYCH „PORĘBA", jedna z największych w Europie wytwórni tego typu, planowo wykonuje swe zadania eksportowe. Ponad 80 proc. wyeksportowanych w ciągu I półrocza obrabiarek sprzedano w krajach wolnodewizowych. Rozszerzono eksport m. in. do Japonii i ŃRF. a na liście kontrahentów pojawiły się w tym roku Szwecja, Dania i Jugosławia. * DOBIEGA KOŃCA BUDOWA PRZEDSIĘBIORSTW PRZEMYSŁU ODZIEŻOWEGO — w Staszowie woj. kieleckie i Opatowie koio Ostrowca Świętokrzyskiego. Zakłady te przekazane ma ją być do użytku w przyszłym kwartale. Rozbudowie przemysłu odzieżowego towarzyszy jego koncentracja, dzięki której nowe zakłady szybciej opanowują i obniżają koszt produkcji. Aktualnie „Wolczanka" i zakłady bytomskie mają już po 5 filialnych zakładów. ..Intermoda" — 4, „Cora" i „Modena" — po 3. IJLLDJ CLAUDE POPEREN, zastępca członka Biura Politycznego Francuskiej Partii Komunistycznej, wezwał do wznowienia rozmów między FPK a Partią Socjalistyczną w celu opracowania wspólnego programu walki i kierowania krajem. * SPECJALNY WYSŁANNIK RZĄDU NRF, E. Bahr zakończył 5-godzinne spotkanie w stolicy NRD — Berlinie z sekretarzem stanu NRD — M. Kolilern. Rozmowa dotyczyła spraw związanych z ruchem pojazdów przez terytorium NRD między Berlinem Zachodnim a granicą zachodnioniemiecką. Bahr oświadczył, że następne spotkanie w tej sprawie odbędzie się 5 sierpnia. * BRYTYJSKI SEKRETARZ STANU DO SPRAW ZAGRANICZNYCH A. DOUGLAS HOME uda się 12 września br. z trzydniową wizytą do ZR A. Po zakończeniu wizyty w Kairze odwiedzi on Gibraltar i Tunezję. * WE WŁOSZECH NIE USTAJĄ, PROWOKACJE NEOFASZYSTÓW spod znaku „włoskiego ruchu społecznego". Ostatnio członkowie tej neofaszystowskiej partii dokonali nowego aktu prowokacji wrzucając butelkę z płynem zapalającym do budynku sekcji Włoskiej Partii Komunistycznej w Mediolanie. W rezultacie tego w budynku wybuchł groźny pożar. O podobnych prowokacjach donoszą z miasta Gonzaga w prowincji Mantua. * PREZYDENT NIXON powrócił do Waszyngtonu, by spotkać się ż członkami Kongresu i wyjaśnić im powody swej zapowiedzianej wizyty w Pekinie. Odbędzie on także naradę z członka;-mi rządu. * ZACHODNIONIEMIECKI BUNDESTAG zebrał się na nadzwyczajne posiedzenie. Zostało ono spowodowane kontrowersjami między Bundestagiem a Bundesratem wokół kilku projektów ustaw. Na posiedzeniu tym min. spraw zagranicznych Scheel ma złożyć m. in. oświadczenie na temat polityki europejskiej, tj. kwestii związanych z rozszerzeniem Wspólnego Rynku. * BRYTYJSKI SEKRETARZ OBRONY lord Carrington udał się do stolicy Malty, La Valletta w celu przeprowadzenia rozmów na temat przyszłości brytyjsko-maltnńskiego układu obronnego i porozumień finansowych między W. Brytanią i Maltą. * W PORTUGALSKIM MIEŚCIE SANTAREM, w odległości około 80 km na północny wschód od Lizbony miała miejsce seria eksploeji w tamtejszych magazynach amunicji przy_ akademii wojskowej. Portugalski min. obrony H. Rebelo kieruje sledz twem w sprawie przyczyn tych wybuchów. (Dokończenie ze str. 1) też czasu potrzeba było załodze WPRK na zbudowanie nowej, dwupasmowej jezdni. Szybkie tempo robót było możliwe dzięki sprawnemu kierownictwu Krystiana Szulca oraz przykładnej, wzorowej pracy Zatrudnionych brygad. Świetnie zdała egzamin sprawności, zdyscyplinowania i solidnej roboty brygada brukarzy, którą kierował i kierował nią na miejscu. Ich trud i pełen poświęcenia wysiłek był konieczny, aby miasto mogło w pełni wykorzystać dzieło załogi Płockiego Przedsiębiorstwa Budowy Mostów, które, od dłuższego czasu budowało wiadukt. Nowy nabytek prezentuje się okazale. Po wykonaniu wszystkich robót uzupełniających, będzie tam jeszcze jeden bardzo ładny fragment Mieczysław Zdonek. Wyróż- miasta. Zawdzięczać go bę-nił się także w pracy Stani- dziemy między innymi Wła-sław Krudos — monter insta- dysławowi Misiewiczowi — lacji wodno-kanałizacyjnych, starszemu majstrowi oraz który ułożył nowy kanał i Wincentemu Boguckiemu — wykonał wszystkie przyłącza, cieśli, którzy trzy lata spędzi-Załoga WPRK przy przebił-- li przy budowie wiaduktu i dowie tego odcinka ul. Zwy- dołożyli wiele osobistego wy-cięstwa pokazała jak należy siłku, by został wykonany sc-wykonywać roboty w newral lidnie. Był to już 60. tego ro gicznych punktach miasta. Doskonale spisała się również załoga Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów. Pracując w różnych częściach miasta, np. przy przebudowie skrzyżowania ulic Zawadzkiego i Fałata, jednocześnie podjęła się bardzo trudnego zadanią, jakim jest przebudowa skrzyżowania ulic Jana z Kolna i Dworcowej. W krótkim czasie, od 16 czerwca wykonała roboty wartości około 800 tys. zł. Przy wykonywaniu tego zadania wyróżnili się m. in.: Jan Cichacki — mistrz brukarski, cieszący się opinią solidnego fachowca i zdyscyplinowanego pracownika. Alojzy Ratajczak — wykwalifikowany robotnik drogowy oraz Edward Seroka — kierownik Działu Technicznego, który od początku nadzorował wykonywanie tej pracy Tragiczne zderzenie dzaju obiekt majstra Misiewicza, który mimo swych 68 lat był na każdym odcinku i wymagał rzetelnej; pracy. (wł) Lipcowe Święto na Ziemi Koszal ńsk ej (Dokończenie ze str. 1) „Za zasługi w rozwoju woj. koszalińskiego". Z programami nawiązującymi do Święta Odrodzenia wystąpią miejscowe zespoły artystyczne. W środę, 21 bra. o godz. 14, w sali Bałtyckiego Teatru Dra matycznego w Koszalinie odbędzie się uroczysta sesja Wo jewódzkiego 1 Miejskiego Komitetu . FJN oraz Wojewódzkiej i Miejskiej Rady Narodo wej w Koszalinie. W programie sesji przewidziany jest re gram obchodów 27. rocznicy Manifestu PKWN w Bytowie gdzie połączono te uroczystości z 625-leciem miasta. W środę, o godz. 18 mieszkańcy Bytowa spotkają się na wiecu, gdzie nastąpi także uroczyste wręczę nie sztandaru miejscowej jednostce ORMO. O godzinie 19. odbędzie się wspólna sesja Powiatowej i Miejskiej Rady Na rodowej, na której zasłużeni dla miasta Bytowa zostaną u-dekorowani okoliczn ościowymi medalami. W powiecie by-towskim i samym mieście od- ferat okolicznościowy oraz będzie się wiele imprez towa- część artystyczna. W środę od rzyszących, artystycznych i będą się także sesje w pozosta sportowych. łych powiatach. Podobnie uroczyście będzie Na uwagę zasługuje pro- obchodzone Święto Lipcowe w całym województwie. W gromadach przewidziane są sesje GRN, a w zakładach pracy a-kademie i masówki. 22 lipca mieszkańcy miast i wsi spotkają się na zabawach ludowych i licznych imprezach. W Skicu (pow. złotowski) odbędzie się wielki festyn W Jęcznikach (pow. człuchow ski) turniej gromad: Jęcznikj — Mosiny. Atrakcyjnie zapowiada się finał olimpiady kul turslnej w Świdwinie. Na stadionach będziemy obserwować zmagania sportowców w lokalnych spartakiadach, a na jeziorach regaty że glarskie i zawody pływackie. (kan) Członkowie Polskiego Komitetu Olimpijskiego ze Szkocji w Starym Kraju WARSZAWA (PAP) Wczoraj w nocy w warszaw skim porcie lotniczym serdecz nie powitano wycieczkę człon ków Polskiego Komitetu Olim pljskiego ze Szkocji, działacze polonijni przyjechali wraz z ro dżinami; wiele osób odwiedza nasz kraj po raz pierwszy po wojnie. Jak poinformował dziennikarza PAP organizator wycieczki, Tadeusz Martin--Żukowski, kilkunastu działaczy polonijnych, nie zatrz3r-mujac się w stolicy, wyjechało do Cetniewa,aby wziąć udział w obradach trwającego tam sejmiku polonijnych komitetów olimpijskich. DELEGACJĄ * BERLIN Do stolicy NRD Berlina przybyła chilijska delegacja rządową. Goście z Chile prowadzić będą rozmowy na temat współpracy gospodarczej i naukowo-technicznej między obydwoma krajami. Bazy samolotów szpiegowskich USA w Izraelu NOWY JORK (PAP) Amerykański tygodnik „Time" informuje, że Stany Zjed noczone i Izrael zawarły porozumienie, na mocy którego amerykańskie samoloty szpiegowskie „U-2R" i ,,SR-71" posiadać będą swe bazy na terytorium Izraela, skąd dokonywać będą lotów zwia-dowczjTcłi. TRWA OGÓLNOPOLSKI ZLOT PRZODOWNIKÓW NAUKI I PRACY Bogofir program uroczystości I imprez (Dokończenie ze str. 1) kwatermistrzowskie, medyczne służby łączności i co najważniejsze — gorący, kaloryczny posiłek. W sztabie zlotu przyjmuje się przybywające do Katowic delegacje organizacji młodzieżowych z krajów socjalistycznych. Biuro Prasowe akredyto wało kilkudziesięciu dziennikarzy prasy, radia i TV — z Polski i z zagranicy. Tymczasem komendant Ogól nopolskiego Zlotu Młodzieży, Andrzej Żabiński przedstawił dziennikarzom PAP program trzech zlotowych dni. Otwarcie zlotu nastąpiło wczoraj o godz. 22 w miastecz ku zlotowym. Dziś tj. we wtorek 20 bm. młodzież odwiedzi śląsko-za-głębiowskie zakłady pracy. Na spotkanie z nią przygotowały się załogi blisko 130 przedsiębiorstw tego przemysłowego wej w Katowicach z członkami kierownictwa partii i rządu Później uczestniczyć będą w otwarciu II Ogólnopolskiej Spartakiady Młodzieży na Sta dionie Śląskim, a następnie w lipcowym karnawale na terenie wielkiego Chorzowskiego Parku Kultury i Wypoczynku. Trzeci dzień zlotu — dzień lipcowego święta — stanie się manifestacją więzi młodzieży z rewolucyjną tradycją. Pod monumentalnym pomnikiem Czynu Rewolucyjnego w Sosnowcu uczestnicy zlotu złożą hołd pamięci polskich rewolucjonistów. Zlot stanie się manifestacją ideową młodych Polaków — Stwierdził na zakończenie A. Żabiński. Będzie on wielkim wydarzeniem w życiu naszej młodzieży. Złożone w czasie spotkania meldunki o wykona niu czynów produkcyjnych i społecznych będą świadectwem zaangażowania i wzmo- okręgu. Młodzi z całego kra- żonego wysiłku podjętego przez ju Zjadą w podziemia kopalń, ^-odziez a,a poparcia progra- odwiedzą hale hut i fabryk, poznają bliżej trud górnika i hutnika. Mamy nadzieję — stwierdza komendant zlotu — A. Żabiński — że spotkania z robotniczym Śląskiem i Zagłębiem zrodzą niejedną inicjatywę, poszerzą wymianę doświad czeń, pogłębią młodzieżo.we rozmowy i dyskusje. Jutro tj. w środę, 21 bm. — kulminacyjny punkt zlotu: delegaci spotkają się w olbrzy miej hali sportowo-widowisko mu nowego partii. kierownictwa Z pobytu szefa dyplomacji syryjskiej w Polsce WARSZAWA (PAP) Poniedziałek był drugfni dniem oficjalnej wizyty w naszym kraju wicepremiera i ml nistra spraw zagranicznych A- i rabskiej Republiki Syryjskiej — Abdula Halima Khaddama. W tym dniu odbyły się polsko -syryjskie rozmowy, które pro wadzili ministrowie spraw za-> granicznych obu krajów. Min«, Khaddam złożył również wi->! zytę w Ministerstwie Handltf I Zagranicznego. Gościa syryjskiego przyjął wczoraj premier Piotr Jaroszewicz. Amerykańscy działacze j ruchu pokoju w Warszawie WARSZAWA (PAP) W Polsce przebywa 54-oso-?-bowa gTupa amerykańskich' działaczy ruchu na rzecz pokoju pn. „Wschodnio-Europejskie Seminarium Pokojowe". Przewodniczy jej wybitny, wieloletni działacz ruchu pokojowego w Stanach Zjednoczonych — dr J. Davis. Uczestnicy kolejnych seminariów pod jego kierownictwem byli przyjmowani przez szefów rządów krajów, które odwiedzali, m. in. przez Aleksieja Kosygina i Indirę Candhi. Wczoraj działaczy amerykańskiego ruchu pokoju podejmował premier P. Jaroszewicz. Nie minęła go kara... RZYM (PAP) Niejaki Angelo Chlmatfl, handlo wiec z San Remo, otrzymał w tych dniach nakaz płatniczy. Wezwany został do zapłacenia kary z 1333 roku za drobne naruszenie dyscypliny handlowej. Ponad 30 lat „błądziło" pismo urzędowe w labiryncie biurokratycznej machi ny. Nakaz, który początkowo o-piewał na 5 lirów, wynosi obecnie 670 lirów. OŚWIADCZENIE PREZYDENTA KOSTARYKI ZSii elcazit Biiiis wielką pornos HAWANA (PAP) Prezydent Kostaryki Figueres w rozmowie z korespondentem TASS powiedział, iż jest przekonany, że „stosunki handlowe z ZSRR są dla Kostaryki nader korzystne". Prezydent podkreślił, że ZSRR uczynił to w okresie Związek Radziecki jest jedy- dla Kostaryki bardzo trudnym państwem, które kupiło nym i tym samym okazał jej w Kostaryce kawę według wielką pomoc. właściwych cen i dodał, iż Po raz pfąfy witamy w Połczynie 2o!nferskq lekkti muzę (Inf. wł.> W sobotę, około godz. 21 na dro dze Słupsk — Główczyce (pow. słupski) w pobliżu wsi Rumsko motocykl prowadzony przez Stanisława G. z Główczyc zderzył się z motorowerem, który prowadził 27-letni Tadeusz R. z Rumska. W j " wyniku żderzenia Tadeusz R. po- Świadc Całkowita likwidacja fedainów - celem królewskiego natlu lordanii (Dokończenie ze str. 1) To ostatnie przypuszczenie zdaje się potwierdzać oświadczenie rzecznika dowództwa palestyńskiego ruchu oporu w Bejrucie, według którego „pew na liczba komandosów w północnej Jordanii została zmuszona po wyczerpaniu amunicji, żywności i wody do przejścia na okupowane przez I-zrael terytorium arabskie. Rzecznik podkreślił, że fedaini walczyli z 30, tys. żołnierzy jor dańskich wspieranych przez czołgi, ciężką artylerię i samoloty. Według niego, w sobo tę rano siły jordańskie wezwały przez głośniki komando sów do złożenia broni, przy czym Jordańczycy mieli występować w imieniu mediacyj nej delegacji syryjskiej. O-nie opublikowane w wielu fedainów. być następnie Jordańczyków. Ranni zabici mieli przez TYMCZASEM Organizacja Wyzwolenia Palesty ny poinformowała, że wczoraj rano w dolinie Jorda nu toczyły się zacięte walki ry jest głównym klientem Jor danii oraz emiratów Zatoki Perskiej. W komunikacie przekazanym przez radio Omdurman, rząd Sudanu potępił akty a-gresji przeciwko palestyńskiemu ruchowi oporu w Jordanii. Rząd sudański uważa, że nie między wojskami jordańskimi można być obojętnym wobec a fedainami. . ostatnich wydarzeń w tym kra Samochody pancerne i czoł- ju, które przybrały obrót wygi ostrzeliwały pozycje koman jątkowo poważny. Bząd sudań dosów palestyńskich. Posunięcia rządu króla Husajna wywołały wielkie zanie pokojenie w świecie arabskim. Rząd Iraku postanowił zamknąć granicę z Jordanią oraz wezwał Amman do odwołania swego ambasadora w Bagda- ski apeluje do wszystkich na rodów i rządów arabskich, aby położyły szybko i ostatecznie kres agresji przeciwko palestyńskiemu ruchowi oporu. Kairski dziennik „Al Ahram pisał wczoraj, że wojska jordańskie dokonały wielkiej ma dsie. Rząd Iraku odwoła* rów sakry w celu zlikwidowania nież swego charge d'af7aires palestyńskiego ruchu oporu, w Ammanie. Sytuacja w Jordanii była Uważa się, że decyz;"a Iraku przedmiotem rozmów jakie niósł śmierć na miejscu, zas mo- : Bejrucie Zawiera stwierdzenie, może mieć poważne następ- przeprowadził prezydent Sa to cykl i sta odniósł obrażenia i zo- • ■ • • ^ , ' j , ... , , , . . . , :% . , . ,r . - - - - - ze kiedy komandosi postąpili stwa- dla gospodarki jordan- dat z przebywającymi w Kai- zgodnie z wezwaniem, woj- skiej. Przez terytorium Iraku rze min. spraw zagranicznych ska królewskie otworzyły 0- transportowana jest większość Sudanu, Abu Issą oraz szefem - z karabinów maszyno- eksportowanych przez Jorda-dypłomacji Arabii Sayjiirdskiej Stał odwieziony do szpitala Wypadek zdafżył się podczas : deszczu. Prawdopodobnie przyczy t "wymianie^ ^ ,c (Dokończenie ze str. 1) (23 bm.). W sobotę, 24 bm. wy stępuje „nasz" zespół estradowy Pomorskiego Okręgu Woj skowego. „Czarne berety" z programem pod tytułem „W wojsku wesele...j". Wszystkie koncerty rozpoczynać się będą o godz. 16,15 i 20. W sobotę wieczorem wystąpi ze swym ciekawym, nowym programem „Było to w maju" Centralny Zespół Artystyczny Wojska Polskiego. Bę dzie to występ poza konkursem, natomiast siedem zespołów estradowych oceniać będzie jury pod przewodnictwem Henryka Bieniewskiego. W jury zasiądą m. in. Wojciech Żukrowski i Mieczysław Pawlikowski. 25 lipca, w niedzielę, o godz. 20 rozpocznie się natomiast ga Iowy koncert laureatów festiwalu. Do swojego dorocznego świę ta połczynianie przygotowali się bardzo starannie. Nasz „mistrz gospodarności" przygotowany został na przyjęcie gości z całego kraju „na wysoki połysk". Dużym nakładem sił społecznych zrobiono generalne porządki w parku zdrojowym i na wielu ulicach Połczyna. Prace organizacyjne były w tym roku wyjątkowo trudne, bowiem b. słusznie zaproszono na festiwal wszystkich człon- ków zespołów. Będą oni nie tylko występować lecz i obser wowąć popisy swych kolegów. Zakwaterowanie, wyżywienie, serdeczne przyjęcie (które jest specjalnością połczyńską) tak. dużego zespołu ludzi jest niebagatelnym zadaniem. Zginęła pasażerka motocykla (Inf. wł.) W powiecie bytowskim, na drodze prowadzącej z Lubna do Kra marzyn, motocykl marki SHL pro wadzony przez 18-Ietniego Kazimierza B. potrącił — w czasie wy przedzania jadącego w tym samym kierunku ciągnika z przyczepą — idącą lewą stroną jezdni 16-letnią Ewę K. W wyniku tej kolizji motocykl przewrócił Się, a jego pasażerka, matka kierowcy, 57-letnia C^rtruda B. doznała ciężkich obrażeń ciała i zmarła przed udzieleniem pomocy lekarskiej. Natomiast przechodząca dro gą dziewczyna została lekko ranna. (woj) PODZIĘKOWANIE Wszystkim, którzy wzięli udział w pogrzebie STANISŁAWA < KAROLAKA serdeczne podziękowanie składają ZONA i SYN __ Wyrazy głębokiego współczucia Koledze WŁADYSŁAWOWI JAKIELOWI z powodu zgonu OJCA składają RADA, ZARZĄD i PRACOWNICY KOSZALIŃSKIEJ SPÓŁDZIELNI MIESZKANIOWEJ WKOSZALINIB PODZIĘKOWANIA Wszystkim, którzy okazali nam pomoc i oddali ostatnią przysługę mojej ŻONIE ROBERCIE GARDUŁA serdeczne podziękowanie składają IGŁOS BT 201 (5957) Str. 3 Sor a n WYWIAD MINISTRA PRZEMYSŁU SPOŻYWCZEGO I SKUPU - EMILA KOŁODZIEJA DLA AGENCJI ROBOTNICZEJ Od 1 stycznia 1972 r. zniesione zostaną obowiązkowe cent w stosunku do ubiegłego dostawy zbóż, ziemniaków i żywca. Aparat skupu stanie roku, tzn. o ponad 1,5 min wobec konieczności działania w zupełnie innych niż do- sztuk. Podjęte zostały dalsze tychczas warunkach. Jak resort i jego placówki przygo- kroki zmierzające do zainte- towują się do nowych obowiązków? resowania rolników produkcją zwierzęcą. Państwo za- ■— Po zniesieniu obowiązko- mura przewidziane w umo- gwarantowało minimalne ce-Wyph dostaw musimy za- wie. Wypłaca się rolnikowi ny prosiąt, aby zapewnić pewnie skup produktów roi- gotówkę zamiast, jak poprzed opłacalność chowu macior i nych w ilości niezbędnej dla nio, odejmować te sumy od uchronić rolnictwo przed du-naszej gospodarki. Zastąpię- należności podatkowych, żymi wahaniami ich w pranie dotychczasowego skupu Wprowadzono wieloletnie u- dukcji trzody. Uproszczono w ramach dostaw obowiązko- mowy kontraktacyjne, upro- także system kontraktacji, wych zwiększoną kontrakta- szczono samą procedurę za- wprowadzając jednocześnie cją — to nasze najpoważniej- wierania umów. Chcemy teżNtrzy rodzaje umów: na jedno-sze zadanie. stworzyć bardziej dogodne razową dostawę (tzn. taką, Ud7iał dostaw ohowia7ko~ warunki samego odbioru jaka obowiązywała dotych-wych w ogólnym skupie sta- zbóż" B?dziemy zwiększać czas) oraz dla gospodarstw, nowi ważną pozycję. Zboże ................... . ....... .................................. dostarczone w ramach obowiązkowych dostaw wypełnia około 40 procent całego skupu, ziemniaki — 54 do 60 pro cent, żywiec zaś — ponad 20 procent. Szczególną uwagę zwracamy na zapewnienie dostaw zbóż i ziemniaków. Jeśli chodzi o żywiec, poaję- ., ,, , , , , . „ , , ... , te przez władze decyzje eko- llosć tzw- „trzytonowek" od- które zechcą specjalizować nomiczne stały się dla rolni- bieranych bezpośrednio z za- się w pro aukcji zwierzęcej, ków bodźcem do rozwoju Srody rolnika. Juz w tym ro- umowę wieloletnią na dosta- produkcji zwierzęcej a to ku odbierzemy w ten sposób wę dowolnej liczby sztuk stwarza warunki do' zwiek- 600 tys- ton zbóż> wobec ubie- i umowę wieloletnią na do- szonej podaży głorocznych 400 tysięcy. stawę co najmniej 12 tuczni- -*sm Wszystko wskazuje na to, ków lub 4 sztuk bydła rocz- Przygotowujemy się ener- że podjęte kroki wzbudziły nie. Rolnicy, którzy zawrą gicznie do skupu z przyszło- zainteresowanie rolników. Już ten ostatni rodzaj umowy, rocznych zbiorów. Prowadzi- obecnie prowadzimy kontrak- będą korzystali z dodatko- my kontraktację zbóż i ziem- tację zbóż z przyszłorocznych wych uprawnień i udogod- niaków ze zbiorów 1972 r. zbiorów. Przewiduje się za- nień, m. in. żywiec od tych Skup chcemy oprzeć na po- warcie umów na 2,3 min ha producentów będzie odbiera- szerzonym i uproszczonym (w tym roku 2 min ha). Do ny wprost z ich zagród. Za- systemie kontraktacji. końca czerwca zakantrakto- mierzamy bowiem w całej Stworzono bardziej dogodne wano ,trzy czwarte tej naszej polityce kóntraktacyj- warunki kontraktacji i sku- Powierzchni. _ nej stworzyć bardzo dogodne pu zbóż, co powinno skłonić Uproszczony i ujednolico- warunki dla większej kon- odpowiednie grupy gospo- ny został skornplikowa- centracji i specjalizacji, darstw do większego zainte- ?y dotychczas system kon- Spopularyzowanie wśród resowania się tym kierun- traktacji ziemniaków, wpro- rolników warunków kontrak- kiem upraw Przy zakupie wadzone zostały umowy wielo tacji, o których mówiłem, po- nawozów mineralnych bonifi- letnie- Przewiduje się rów- winno zapewnić skup takiej katy zostały zwiększone _ mez zwl<*kszenie ekonomicz- ilości płodow rolnych, która dla rolników którzy wywiążą nego zainteresowania rolni- zrekompensuje z nadwyżką się z zobowiązań wynikają- ków Produkcją ziemniaków, to, co dotychczas uzyskujemy cych z umów kontraktacyj- a " szczególnie ziemniaków z dostaw obowiązkowych. Bę- nyCh _ do 40 procent Zmie- Przemysłowych. Będzie rów- dzie to jednak wymagało du- niony został sposób wypłacania ?ież . stosowana dopłata za żego zaangażowania ze stro- 50-złotowej premii przysłu- terminoW£* dostawę ziemnia- ny służby romej, kołek rolm- gującej za każdy kwintal zbo ków" DoPłata będzie stosowa- czych, spółdzielczości wiej- ża dostarr7.onv TvinaH mini na w zależności od kształto- skiej, a także ze strony apar a v ponaa mini- wan_a g.ę podaży> ratu skupu> który teraz ma Spodziewamy się, £e będzie przed sobą również niełatwe to dostateczną zachętą dla zadanie sprawnego przepro- gospodarstw, które mają od- wadzenia rozpoczynającej się I i • powiednie warunki po temu, właśnie kampanii skupu. }8a4#/5) aby zwiększać uprawy ziem- — Jak przygotowany jest /VSJmil WW In; niaków, szczególnie w gospodarstwach położonych w okolicach dużych miast i w rejonach zakładów przetwórstwa ziemniaczanego, gdzie tworzy my zwarte rejony produkcji plonów i zbiorów liczymy się ziemniaka. z tym, że plony rzepaku i Jeśli mowa o żywcu, jak zbóż będą wyższe niż w ubie- już powiedziałem, decyzje głym roku. Trzeba będzie w władz zmierzające do po- krótkim czasie przyjąć dużą lepszenia opłacalności produk masę ziarna. Przygotowując cji zwierzęcej spowodowały się do tego, dokonaliśmy duże ożywienie, szczególnie przeglądów wszystkich maga- zaś w dziedzinie chowu trzo- zynów zbożowych i punktów dy chlewnej. Jak wykazał skupu. Przeprowadzone zosta spis czerwcowy, pogłowie ły remonty, uzupełniono trzody w gospodarstwach sprzęt, wprowadzono pełną chłopskich wzrosło o 13,5 pro- lub częściową mechanizację | i cteka*ue | KOMPUTER MOŻNA OSZUKAĆ Wiceprezes Jednej z największych amerykańskich firm budowlanych zachodząc do pomieszczenia. w którym znajdował się prowadzący buchalterię przedsiębiorstwa komputer, robił skrycie jedną małą dziurkę w przetwarzanych kartach perforowanych. W efekcie maszyna zmniejszała o pewną sumę konto firmy i prze lewała ją na prywatne konto pa na prezesa. Interes funkcjonował bez zakłóceń osiem lat. aparat do tej kampanii i do przyjęcia na jesieni znacznie zwiększonej ilości żywca? W oparciu o wstępną ocenę do tych wszystkich magazynów, gdzie tylko było to możliwe. Nie zmechanizowana pozostała pewna część mniejszych magazynów ge-esowskich. Pojemność naszych magazynów wzrośnie w tym roku zarówno dzięki oddaniu do użytku nowych elewatorów, jak i wykorzysta niu magazynów zastępczych o 400 tys. ton. Także suszarnie będą mogły przesuszyć 0 600 tys. ton rzepaku i zbóż więcej niż w zeszłym roku. W znacznie większym stopniu będziemy wykorzystywali suszarnie instalowane w cukrowniach. Ustalono także z koleją 1 z PKS szczegółowe harmonogramy przewozu ziarna. W sumie więc kampania ta, chociaż bardzo trudna, powinna przebiegać bez większycn zakłóceń. Spodziewamy się w czwartym kwartale kupić ok. 420 tys. ton żywca, tzn. o 100 tys. ton więcej niż w trzecim. Będzie to skup duży, jeden z większych w ostatnich latach. Trudność polega na tym, że zarówno baza przemysłu mięs nego, jak i skupu jest jeszcze niedostateczna. Z tym większą starannością przygotoWvJ-jemy się na „świński wyż". Dokonano przeglądów, niezbędnych uzupełnień i remon tów we wszystkich punktach skupu, przyznano odpowiednie środki na zatrudnienie takiej ilości ludzi, jaka jest niezbędna dla optymalnej pra cy tych punktów, w każdym geesie przeszkolono klasyfikatorów na wypadek, gdyby potrzebne było zastępstwo. Wprowadza się także poprzez przodowników kontraktacji harmonogramy dostaw żywca, które powinny zapewnić bardziej rytmiczną podaż. Moce ubojowe naszych zakładów mięsnych są niewystarczające, szczególnie w okresie szczytowej podaży. Budowa nowych zakładów potrwa 2—3 lata. Musimy więc jak najlepiej wykorzystać to, co posiadamy. Będzie my więc maksymalnie wykorzystywać nawet małe, nie posiadające chłodni rzeźnie gminnych spółdzielni i „Społem". W 10—12 zakładach mięsnych, które mają po temu warunki, m. in. w Kielcach, Bydgoszczy, Białymstoku i Lublinie, wprowadzimy pracę na dwie zmiany. Zwięk szamy ponadto aparat skupu, szczególnie aparat dyspozytorski, który pozwoli zapewnić sprawne dostawy i przerzuty żywca. , Liczymy się z tym, że odebranie i przetworzenie żywca, który jesienią dostarczą rolnicy, będzie dla pracowników skupu i przemysłu mięsnego jednym z trudniejszych egzaminów. Notowała: M. LECHOWICZ HUTA „GŁOGÓW" Dzisiaj, 20 lipca — na pół roku przed zaplanowanym terminem — w Głogowie zostanie przekazana d,o eksploatacji pierwsza część wielkiej huty metalurgii kolorowej, która będzie produkowała około 40 tysięcy ton miedzi elektrolitycznej rocznie. Na zdjęciu: w hucie „Głogów". CAF — Gawałkiewicz Naprawczy punkt na kółkach w Mielnie (Inf. wł.) Chcąc wyjść naprzeciw potrzebom zmotoryzowanych wczasowiczów, koszalińska stacja TOS, uruchomiła w Mielnie sezonowy punkt naprawczy. W każdy wtorek i piątek (przez lipiec i sierpień) koło stacji CPN zajeżdża samochód TOS i przez dwie godziny (od 12—14) fachowcy udzielają niezbędnych porad oraz wykonują drobne naprawy. — Czy ta forma usług cieszy się powodzeniem? DWAJ mechanicy wyznaczeni do pełnienia dyżurów w Mielnie — Igor Burdziej i Ryszard Lis — nie mają zbyt wiele pracy. Od cza su do czasu zjawi się klient — z małymi usterkami w samocho dzie i te są w stanie usunąć na miejscu. W przypadku więk szych awarii określają- tylko co „nawaliło" i odsyłają klien ta do koszalińskiej stacji TOS. Ich zdaniem, pomysł ten jest bardzo dobry, chociaż zbyt ma ło skuteczny. Gdyby bowiem był jeden kanał, to zakres u-sług mógłby być większy i więcej też klientów korzystałoby z tej formy pomocy. Bez kanału nie mogą wymienić oleju w samochodzie, a z takimi usługami najczęściej zwra cają się do nich zmotoryzowani turyści. — Często też — włącza się do rozmowy kierownik stacji CPN, Stefan Sońta — klienci chcieliby umyć na stacji samo chód, ale w obecnych warunkach jest to niemożliwe. Do wykonania tych czynności trze ba byłoby poczynić pewne inwestycje. Przede wszystkim niezbędne byłoby skanalizowa nie terenu koło stacji, zbudowanie kanału odprowadzającego ścieki i uruchomienie naj prostszej myjni. Wszystkie te potrzeby znane są wszystkim zainteresowanym przedsiębiorstwom: TOS i CPN oraz Wydziałowi Komunikacji Prez. WRN. Miejmy nadzieję, iż w najbliższych sezonach letnich wczasowicze będą mog li w szerszym stopniu korzystać z usług na miejscu, w Mielnie, (amper) sn ftOMAN PAWŁOWSKI Pracuje w PPiUR „Barka" w Kołobrzegu na stanowisku maszynisty urządzeń chłodniczych na wydziale maszynowni. Do jego obowiązków należy zamrażanie gotowych filetów z dorsza, przygotowanych przez dział przetwórstwa. Pracy nie brakuje — z roku na rak rośnie ilość filetów produkowanych na potrzeby rynku krajowego oraz na eksport. Wiosną br. dział chłodni podjął się dodatkowej pracy przy mrożeniu filetów. Działająca tu młodzieżowa brygada pracy, której członkiem jest również Roman — szczególną uwagę zwraca na jakość zamrożenia, estetykę opakowań oraz zachowanie najwyższej czystości produktu. Roman Pawłowski jest wice przewodniczącym ZZ ZMS. Zetemesowcy z „Barki" w ramach akcji „Dar Ojczyźnie" m.in. przepracowali cztery nie dziele ^przy produkcji filetów, otoczyli opieką przedszkole nr 1, gdzie wyremontowali sprzęt zabawowy. Jest także wiceprzewodniczącym ZP ZMS. Za aktywność w pracy zawodowej i spo łecznej został odznaczony brązowym odznaczeniem im. Janka Krasickiego oraz brązową odznaką OHP. Poza pracą zawodową i społeczną interesuje się modelarstwem morskim. Razem z kolegami montuje modele jednostek pływających — ORP „Bu rza", kutry 17- i 24-metrowe stanowiły początek kolekcji. Model „Daru Pomorza" otrzymał honorowy rybak ,3arki" — obecny ambasador PRL w Moskwie — Zenon Nowak. — Bardzo się ucieszyłem z wyboru na delegata — mówi. — Duże to wyróżnienie, tym bardziej że znajduję się w czteroosobowej grupie reprezentacji koszalińskiej, która wręczy tow. Gierkowi meldunek o realizacji czynów produkcyjnych i społecznych. Na tę okazję zabieram ze sobą sztormowy strój rybacki. Cieszę się także z okazji poznania Śląska, zwiedzenia miast i kopalń — a także z możliwości nawiązania kontaktów z młodzieżą innych regionów. (mir) ANDRZEJ MACHYNA Przedstawiając kandydaturę Andrzeja Machyny podczas Powiatowego Zlotu Przodowni ków Pracy i Nauki powiedziano o nim: Jest dobrym działaczem społecznym. Uzyskuje bardzo dobre wyniki w pracy w swoim przedsiębiorstwie. Andrzej Machyna urodził się w Koszalinie w 1952 roku. U-kończył Zasadniczą Szkołę Zawodową przy Fabryce Urządzeń Budowlanych. Właśnie tam, w 1969 roku, kiedy to wstąpił do ZMS, wybrano go przewodniczącym zarządu szkolnego. Było to wielkie wyróżnienie i świadczyło o dużym zaufaniu kolegów. W „Unimaszu" pracuje od ub. roku. Jest przewodniczącym wydziałowego koła ZMS, najlepszego w zakładzie. Kiedyś koło to liczyło 38 członków. Obecnie ich liczba zmniejszyła się o połowę, a to z tej przyczyny, iż część pracuje na dru giej zmianie. Musieli przejść do innego koła. Taka rotacja jest zresztą dość częsta. Wpływa to niekorzystnie na pracę organizacji. Mimo tych trudności, Andrzej Machyna i jego koledzy wyróżniają się w swo im zakładzie. Atmosfera» jaką potrafił stworzyć przewodniczący, udziela się nowo przychodzącym do jego koła zete- mesowcom. To on! właśnie przepracowali najwięcej godzin w czynie społecznym przy upiększaniu terenu wokół zakładu i boiska, organizowali turniej pingpongowy, podejmowali czyny produkcyjne. Pobudzał ich do pracy Andrzej, ich kolega, który zdobył sobie duży autorytet wśród swoich rówieśników. — Z wyboru na delegata bardzo się ucieszyłem, bo jest to dla mnie ogromne wyróżnienie — mówi Andrzej Machyna. — Nie spodziewałem się tego zaszczytu. To, źe wy- typowano właśnie mnie .zachęca do jeszcze lepszego działania. (war) MARIAN RUTKOWSKI — Jest dobrym, sumiennym pra cownikiem — mówi dyr. ekonomiczny „JastrObetu" Wł. Kozorys Solidny, uczynny i energiczny, zy skał zaufanie zatrudnionej u nas młodzieży — dodaje. Po ukończeniu Zasadniczej Szko ty Metalowej w Złotowie Marian Kutkowski podjął pierwszą pracę w Fabryce Maszyn Rolniczych w Słupsku. Był tam tokarzem, ślusa rzem, wreszcie pracownikiem kon troli technicznej. Tam również zaczął pracę w organizacji zete-mesowskiej. Doświadczenia wyniesione ze szkoły pomogły mu prowadzić oddziałowe koło ZMS. Potem odbył służbę wojskową, o-żenił się i w 1904 roku wrócił do Jastrowia (pow. wałecki) Gdy zaczęto budowę Przedsiębiorstwa Produkcji Betonów Budownictwa Rolniczego „Jastrobet", Kutkowski był pierwszym zatrudnionym pracownikiem fizycznym. Początkowo był konserwatorem, potem ma gazynierem, po ukończeniu kursu w Radomiu został mistrzem zbro-Jarskim i już cztery lata z powodzeniem prowadzi przygotowalnię zbrojeń do elementów betonowych Gdy zaczęło przybywać młodzieży, organizacja partyjna, do której Marian należy, dała mu zadanie zorganizowa-nia zakładowego koła ZMS. Wykonał je i z ramienia POP był opiekunem koła. Praca w kole nie zawsze najlepiej się układała, toteż zarząd nie raz u-słyszał od swego opiekuna wiele gorzkich słów. — Pokaż sam, co potrafisz — do magali się koledzy i wybrali Mariana przewodniczącym. No i pokazał. Zaczął od porządkowania szeregów organizacji, liczącej raz 32 członków, na których i on, i zakład mogą liczyć. W „Jastro-becie" mówią o nich „zgrana pacz ka". Nie brak ich przy pracach społecznych, do których potrafią wciągnąć innych, mają czas na zabawy, turystykę i sport. Wybudowali już bóisko do siatkówki i piłki nożnej, zorganizowali też niezły klub sportowy. Bliskie są im sprawy produkcyjne zakładu. Nikt już nie mówi o nich „smarkacze". Przekonano się bowiem, że dużo chcą i potra/ią zrobić. — Młodzież jest niespokojna, nie cierpliwa i ciekawa wszystkiego, co się wokół dzieje, ciągle czegoś szuka — mówi Marian. — Nasza organizacja stara się tę ciekawość młodych zaspokajać a poszukiwaniami kierować. Robimy to na ze braniach koła. Dyskusje trwają nieraz długie godziny i nikt się nie nudzi. M. Kutkowski wiele czasu poświęca na pracę społeczną. W swoim zakładzie jest społecznym inspektorem pracy, członkiem e-gzekutywy POP. wiceprezesem klu bu sportowego. Znają go mieszkańcy Jastrowia jako aktywnego radnego MRN w komisji budżeto-wo-finansowej. Właśnie na wniosek Kutkowskiego wybudowano deptak przy drodze wiodącej ze stacji kolejowej do centrum miasta. Zabiega też o uruchomienie linii komunikacji miejskiej w Jastrowiu. Oprócz tego jest członkiem Komitetu Blokowego, zajmuje się wychowaniem dwojga dzieci i pomaga żonie w obowiązkach domowych. Na wszystko wystarcza mu czasu, chyba dlatego, że jest energiczny i lubi dynamiczny tryb życia. Od września br. zamierza wraz z kilkoma kolegami rozpocząć naukę w wieczorowym technikum budowlanym w Wałczu. Uważa, że musi podnosić swoje kwalifikacje, skoro wymaga tego od innych. Prowadzi bowiem prak tyczne zajęcia z 35 osobami, przy uczając je do zawodu zbrojarza. (**9 . Sfer. 4 Ulczasg twgstgba \ Żeglarzom — pomyślnych wiatrów Dobry to rok dla kołobrzeskich żeglarzy, znacznie lepszy niż ubiegły. Powód jest prosty — znacznie zwięk szyła się liczba jachtów, a tym samym liczba rejsów oraz ich uczestników. W połowie czerwca uroczystym podniesieniem bandery na jednostkach w basenie Klubu Morskiego otwarty został tegoroczny sezon żeglarski. W ciągu lata kołobrzescy żeglarze będą uczestnikami 30 rejsów krajowych i zagranicznych, których organizatorami są POSTiW, Harcerski Klub Morski i Klub Morski Joseph Conrad. Liczba rejsów jest, dwukrotnie większa, niż w roku ubiegłym. Odbędą się cztery rejsy do NRD, dwa — do krajów skandynawskich. Pozostałe to szkoleniowe rejsy po Bałtyku. Kołobrzeg jest portem macierzystym sześciu jachtów pełnomorskich, czterech przybrzeżnych oraz 42 jednostek żaglowych, mieczowych i motorowych. W bieżącym roku żeglarzom przybyły cztery jachty pełnomorskie, które po remoncie lub prosto ze stoczni — jak „Płowce" i „E- rydan" — zawitały do Kołobrzegu. W 30 rejsach uczestniczyć będzie 200 żeglarzy — 70 z Kołobrzegu, 50 — z woj. koszalińskiego oraz 80 z całej Polski. W basenie pozostają jachty przybrzeżne, z których będą mogli korzystać żeglarze przebywający na wczasach. Wszelkie formalności moi na załatwiać w porcie jachtowym. Kołobrzescy żeglarze w czasie Dni Morza byli gospodarzami regat jachtów pełnomorskich dookoła wyspy Bomholm na trasie 200 roiL Wzięło w nich udział 50 żeglarzy z jacht klubów w Ustce, Gdyni i Kołobrzegu. Puchar „Dni Morza" — przewodniczącego WKKFiT w Koszalinie zdobył jacht „Pomorzanin" pod wodzą kpt. Jana Jałoszyńskiego. Była to udana bardzo impreza, która na stałe wejdzie do kalendarza imprez wojewódzkich. W drugiej połowie sierpnia kołobrzescy żeglarze wezmą udział w mi strzostwach Polski jachtów pełnomorskich oraz w międzynarodowych regatach o puchar Gryfa Pomorskiego. Życzymy im pomyślnych wiatrów. (mir ) powiedzieli nam S DANIEL OLBRYCHSKI — aktor z War szawy: Trzy lata temu realizowaliśmy w Białym Borze (pow. miastecki) flim pt. „Pan Wołodyjowski". Wówczas dużo jeździłem na koniach. Odtąd przyjeżdżam tu każdego roku. Pierwszy raz przyjechaliśmy razem z Markiem Perepeczko na rowerach. Zawsze przebywam tu tylko kilka dni, gdyż brak czasu nie pozwala na dłuższy pobyt w tym miasteczku. Tym razem nie przyjechałem rowerem. Samochód jest znacznie szybszy. Przyjaźnią się z dyrektorem Państwowego Stada Ogierów, Zygmuntem Krzysztofikiem, który umożliwia mi korzystanie z pasjonującej jazdy konnej. Moje plany na najbliższą przyszłość? W tych dniach chcę przede wszystkim cdi począć. Jeszcze w bieżącym miesiącu wy jeżdżam na festiwal filmowy do Moskwy z filmem pt. „Brzezina". W sierpniu br. wyjadę z Andrzejem Wajdą do NRF, gdzie będziemy realizować nowy film. Pragnę dodać, że Biały Bór jest ładnym miasteczkiem, posiadającym ciekawą o-kolicę z lasami i jeziorami. Dlatego zawsze tu będę przyjeżdżał. (wape) MARIUSZ KRAMER z Krakowa: Mocno zirytował mnie niedostatek map i folderów o Koszalińskiem. I wydaje mi Się, że nie tylko ja chcę być zorientowany w terenie, który przyszło mi zwiedzać. Brakuje widokówek ilustrujących piękno poszczególnych miejscowości, zdarza się nawet, że punkty „it" nie mają lokalnych wydawnictw informacyj- no-turystycznych. Oczywiście, teraz już niewiele można zrobić, ale na jsrżyszły sezon należałoby zadbać o lepsze zaopatrzenie również w tej dziedzinie. Pewną nadzieję na szybką poprawę daje mi tylko wiara w... Złą dystrybucję. No bo jeśli stwierdziłem, że w Jarosławcu są wydawnictwa o Białym Borze, to zapew ne w innym wczasowisku oferuje się ttl rystom informatory o Jarosławcu. To jest oczywiście tylko przypuszczenie. I jeszcze jedna uwaga: na mspie woj. koszalińskiego znalazłem opis Koszalina, stwierdzający, że miasto ma takie dzielnice jak Miedzianki, Buczyska itp. Nikt o nich nie wie, nie może nic o nich powiedzieć. a jednocześnie dowiedziałem się, że miasto jest podziiloni na osiedla mające od dawna inne nazwy. Warto za biegać o uaktualnienie map. (el) danuta f aleksander jało- SINSCY z Warszawy: Nigdzie nie czujemy się tak dobrze, jak w Kołobrzegu. Cudowne powietrze świetnie nam służy, wypoczywamy doskonale s> apetyty dopisują w zastraszający sposób. Wiele się pisze na temat żiełeni w tym mieści. I rzeczywiście — nie ma chyba na wybrzeżu miasta zdobnego w tak starannie utrzymany park, z bogatym drzewostanem, cieszący oko czystą, soczystą zielenią. W czasie deszczowych dni mocno odczuliśmy brak miejsca, gdzie przy kawie można by znaleźć Szeroki wybór prasy krajowej i zagranicznej. W Kołobrzegu brakuje Klubu Międzynarodowej Prasy 1 Książki! Skoro już o mankamentach mo wa — szkoda, że na pięknym molo nie pomyślano o Uruchomiehiu choćby prowizorycznego bufetu z napojami. Napis: „Fundament pod kawiarnie" niczego nie załatwia. (mir) LĘDYCZEK, najmniejsze miasto w Polsce, a prawdopodobnie także w Europ_ie; licząc obecnie tylko 545 mieszkańców, ma idealne warunki do Zapewnienia przybywającym tu ludziom doskonałego wypoczynku. Miasteczko leży na lewvm brzegu rzeki Gwdy, pomiędzy dwoma jej dopływami — Dobrzynką i Szczyrą. A więc raj dla amatorów wędkarstwa. W otaczającym Lędyczek lesie sosnowym — obfitość grzybów i jagód. Jeśli do tego dodać doskonały klimat, jak twierdzą znawcy, zwłaszcza dla chorych na pylicę, ora?, piękne okolice i gościnność miejscowej ludności — czegóż więcej potrzeba. Od Wielu lat miasteczko odwiedzają turyści. Jedni zatrzymują się na krótko, drudzy spędzają tu urlop. Już wiosną rezerwują sObie pokoje u mieszkańców, przyjeżdżają każdego roku. To zwolennicy niezakłóconego niczym wypoczynku lub wędkarze.. Bo trzeba wiedzieć, że ryba tu bierze. I to jaka! Rekordowe pstrągi i lipienie, trafia się troć, a 3 km dalej, bliżej zapory, nawet węgorze i sandacze. Runa leśnego w bród, mieszkańcy czerpią z tego nie najgorsze dochody. Ojcom miasta marzyło się jednak coś więcej. Wydawało się już, że ich ambicje zostaną zaspokojone. W 1969 r. „Gromada" zamierzała zorganizować w Lędyczku wczasy rodzinne. Zarezerwowała kwatery u mieszkańców, domki kempingowe nad przystanią. Ludzie ochoczo zabrali się do porządków, odnawiania, uzupełniali umeblowanie i wyposażenie. Na próżno oczekiwali. „Gromada" zawiodła, nie zjawił się ani jeden wczasowicz. W tym roku ponownie pojawiła się iskierka nadziei. Tym razem miasteczkiem zainteresował się Zarząd Okręgu Funduszu Wczasów Pracowniczych. I znowu generalne porządki, znowu niecierpliwe oczekiwanie na pierwszych gości. Wreszcie przyjechali- Co prawda na I turnus zjawiło się tylko 18 osób, kwater natomiast było znacznie więcej i nie wiadomo było, komu „przydzielić" wczasowiczów, ale przecież nie od razu Kraków zbudowano. Niektórzy jednak znowu załamali się, przestali wierzyć w powodzenie przedsięwzięcia. Tymczasem na drugi turnus przyjechał komplet wczasowiczów — 83 osoby, na trzeci — 78 osób. Sezonowe wczasowisku FWP w Lędyczku w kwaterach wynajętych, bo taka jest oficjalna nazwa ośrodka, zdobyło sobie prawo obywatelstwa. Przewodniczący Prez. Miejskiej Rady Narodowej, Stanisław łkała ma teraz powód do zadowolenia. Senne dotychczas miasteczko ożywiło się, zmieniło się nie do poznania. Zawsze schludne, teraz jeszcze bardziej zadbane, na ulicach i w sklepach znacznie większy ruch niż zazwyczaj. Nie potwierdziły ś?ę teorie niektórych pesymistów, którzy uważali, że przy takim zwiększeniu ludności w sklepach zabraknie towarów. między trzema rzekami — Cieszę się z korzyści, jakie odnoszą mieszkańcy —• mówi Stanisław łkała. — Jeśli oni staną się zamożniejsi, to i miasto będzie bogatsze. A mieszkańcy okazują swoim gościom staropolską gościnność. Wypożyczają potrzebne naczynia, są uprzejmi i serdeczni, razem zasiadają przed telewizorami. — Jestem zaskoczony serdecznym przyjęciem — zapewnia Władysław Janecki z Pabianic. — Gdy przyjechaliśmy, gospodyni przygotowała dla nas gorące mleko, pożycza n3m wszystko, co potrzebujemy. A jak spędzają czas wczasowicze? Jeśli jest słoneczna pogoda, nie ma żadnego problemu. Większość można spotkać nad rzeką przy ośrodku kempingowym. Z ośrodka wypożyczają kajaki, rowery wodne, opalają się na trawie. Właśnie... — Przydałoby się tu trochę piasku — wzdycha niejeden — a i rzekę trzeba by oczyścić. \ Rzeczywiście „plaża" i rzeka są mocno zaniedbane. Widać, że od wielu Jat nic tu nie robiono. Dno rzeki jest muliste, zarośnięte, na dnie sporo kamieni. Jeśli Lędyczek naprawdę pragnie stać się popularną miejscowością wczasową, te ... « >l\. W poniedziałki, piatk!, soboty i niedziele statek spacerowy „Natalia" wyrusza w rejsy z usteckicgo portu.' W pozostełe dni z jego usług mogą korzysi^c wczasowicze przebywający w Darłówku. Na zdjęciu: „Natalia" powraca z kolejnego rejsu do portu w Ustce. (am) , Fot. Andrzej Maślankiewicz nieodzowne jest uporządkowani# terenów i rzeki przy ośrodku. Można też wybrać się do lasu na grzyby i jagody, albo po prostu na dłuższy spacer po pięknych okolicach. Organizowane są również wycieczki autokarowe do Kołobrzegu i wycieczki piesze po okolicy. Trochę gorzej bywa, gdy jest niepogoda. A na taką trafili akurat uczestnicy II turnusu. Wtedy po prostu nie rna Co robić. Owszem, jest mała świetlica, specjalnie przygotowana dla wczasowiczów, z zestawem gier stolikowych, radiem, adapterem, zepsutym telewizorem, ale to nie wystarcza. Kino objazdowe przyjeżdża raz w tygodniu (normalnie wyświetla się filmy raz w miesiącu), nie odbywają się żadne imprezy. Dojazdy autobusem PKS do Złotowa też nie są najłatwiejsze. Podobno w tym roku zlikwidowano aż 4 kursy dziennie. Żeby chociaż można było poczytać gazety. Ale i tu występują trudności. W klubie „Ruchu" jest stanowczo za mało dzienników i czasopism. Widocznie nie wzięto pod uwagę możliwości zwiększonej sprzedaży w okresie letnim, kiedy ludność miasteczka wzrosła prawie o 100 osób. Jeśli o bolączkach, to jeszcze 0 jednej. W Lędyczku, z wyjątkiem nadleśnictwa, brak jest wewnętrznych urządzeń sanitarnych i wodociągowych. A to oznacza, że ciała natłuszczonego olejkami nie motna obmyć ani w wannie, ani pod prysznicem. —- Jest i na to sposób — podpowiada Ryszard Gołębiowski z Bytomia — Miejscowa betoniarnia posiada łaźnię. Tylko ktoś musiałby załatwić wypożyczanie jej w pewne dni dla potrzeb wczasowiczów. Spotkaliśmy się też z jednym drobnym problemem, który „Ruch" może z łatwością rozwiązać w przyszłym roku. Wczasowicze, wypoczywający w najmniejszym mieście Polski, chcieliby wysłać swoim znajomym kartki z pozdrowieniami 1 przy okazji pokazać jak ono wygląda. Niestety, nie ma żadnych widokówek z Lędyćzka. Niektórzy tegoroczni wczasowicze przedłużyli sobie pobyt w Lędyczku, kilku zapewniało o przyjeździe w roku przyszłym. Nowe wczasowisko sezonowe " FWP ma Wszelkie warunki rozwoju. Nastąpi on niewątpliwie szybciej, jeśli ojcowie miasta postarają się o usunięcie występujących tu bolączek. MARIAN REBELKA co, gdzie KOSZALIN 21 bm., godz 18, KKS „Bałtyk" — mecz piłki nożnej: kominiarze — piekarze. 22 bm.. godz. 17, Klub MPiK — wieczór poezji prozy i muzyki pn. „Ludzie, dzieje, kwiaty". 22 bm., godz. 19, WDK (kawiarnia) — romantyczna muzyka fortepianowa. Wykonanie — Cewelina Monikowska i Jan Martini. 22 bm., godz. 20, place: na osiedlu Tysiąclecia, ul. Barlickiego, obok hotelu „Jałta" — projekcja filmów fabularnych. 25 bm., godz. 18, Kościół Mariacki — koncert organowy. Udział biorą: Henryk Klaja (organy) — Racibórz i Krystyna Ingersleben (śpiew) — Gdańsk. (war) KOŁOBRZEG 22 bm., godz. 19.30, amfiteatr — zespół cygański .iRoma". 24 bm., godz. 20. amfiteatr — Maryla Rodowicz i jej gitarzyści, „.Trubadurzy", „Skaldowie*. 25 bm., godz. 19, amfiteatr — „Nlćch-no tylko zakwitną jabłonie" Agnieszki O-sieckiej w wykonaniu aktorów Bałtyckie go Teatru Dramatycznego. ■i RGANIZATORZY przyzwyczaili się |S traktować wycieczki skrajnie. Albo hen ** „w Polskę", najlepiej do Zakopanego, albo też niedaleko na grzyby. W bogatszych zakładach pracy załogi korzystają z jednej i drugiej formy. W mniej zasobnych — tylko z grzybobrania. Autokarowe wycieczki Polskę" faworyzują dwie trasy: Kraków — Zakopane — Wieliczka i Trójmiasto. Ledwo rusza autokar, odbija się korki butelek, co przezorniejsi nie zapomną ustawić w przejściu skrzynki z piwem i tak jakoś zleci kilkunastogodzinna, męcząca podróż do Zakopanego. Potem szybko „odfajkuje" się program wycieczki. Na zwiedzanie nie ma wiele czasu. Te dwa — trzy dni, raz w roku, „w Polsce"', spędza się w autokarze albo w restauracji. Po powrocie najbardziej zadowoleni są odpowiedzialni za rekreację. Już mogą się wykazać, fundusze zostały wykorzystane i nikt nie może posądzić ich o niewłaściwy stosunek do pracowniczego wypoczynku. Drugą rozpowszechnioną forma rekreacji są wycieczki na grzyby. Na ogół wyjazd skoro świt w niedzielę i rychły powrót, by zdążyć na obiad. Na grzyby jeździ się też w zwykły dzień, po pracy, czasami urwie się tę godzinkę t roboty, ale źawsze ma się na śWOje usprawiedliwienie, że wczoraj padał deszcz — .ęrźybów będzie zatrzęsienie. Te modele wypoczynku dobre były przed dziesięciu, a może i więcej laty. Gdy wśród za>óg nie wykształciły się jeszcze większe potrzeby sobotnio-niedzielnego relaksu. Kiedy raczej wszystko było na odwrót. Zakłady zakupywały namioty, budowały ośrodki kempingowe i zachęcały, nakłaniały do korzystania z nich. Teraz zapotrzebowanie jest znacznie większe i wyprzedza nie możliwości finansowe zakładów pracy, ale najczęściej ich dobre chęci i przygotowania organizacyjne. Warunki ni turalne do wypoczynku są znakomite — morze, jeziora lasy. Popularność zorganizo wanego wyjaz du na soboty i niedziele rośnie. W województwie istnie je 13 ośrodków wypoczynku świątecznego i ty leż łączących tę funkcję z wczasowym eharak terem. Ostatnio, gdy zaświeciło zielone światło dla tych spraw, administracje i rady zakładowe wykorzystują posiadane fundusze na rozbudowę nowych ośrodków. W rekordowym tempie, bo w ciągu chyba dwóch miesięcy, wybudowali sobie ośrodpk nad jeziorem Lubię pracownicy Drawskich Zakładów Przemysłu TersńoWego. Skoro jeśteśrriy już w powiecie drawskim, zostańmy tu na dłużej i przypatrzmy się Sobotnio-niedzielnemu relaksowi tutejszych załóg. Natura sprzyja — piękne Pojezierze. Naj- większy zakład powiatu — Zakłady Przemysłu Wełnianego w Złocieńcu. Rozpoczęto tu opracowanie planu przebudowy ośrodka wypoczynku po pracy n£d jeziorem Wilczkowo. Wystąpiono z wnioskami o przydział autokaru. Zakłady pracy, rady zakładowe mają dużą samodzielność w dysponowaniu funduszem na cele rekreacyjne. Szacuje się, że w powie cie rocznie przeznacza się na to około 1,5 min zł. Pytałam przewodni czącego PKZZ Czesława Soleckiego, czy przeprowadzono jakąś analizę ubiegłorocznej akcji, cży przedyskutowano ze związkowcami jakiś konkretny program tegorocznych weekendów. Odpowiedź była przecząca . A przecież żywiołowe wykorzystywanie środków nie przynosi dobrych rezultatów. Szacuje się, że około 80 proc. fun duszy wydaje się tutaj na wycieczkę „w Pol skę" Taki wypoczynek świąteczny jest żbyt odświętny, bo itarcza na wycieczkę zaledwie raz w roku. Soboty i niedziele poza miastem spędzają niekoniecznie pracownicy tych zakła dów, które mają na to duże fundusze. Najczęściej zależy to od tego, czy zakład ma en et gicznego organizatora. Przykładem może być drawski PBRol., który nieomal co niedziela organizuje wypady na jezioro, stara się też o to tamtejsza „Wielobranżówka", gdzie do przygotowania sobotnio-niedzielnego relaksu włączają się młodzi. Właściwie uświadamiają sobie oni rolę, jaką spełnia wypoczynek w procesie produkcji. Dużą nadzieję pokłada się w organizatorach wypoczynku, bo jak wspomniałam, funduszy nie brak. Niektóre geesy mają i ponad sto tysięcy złotych. Cóż z tego, gdy przeznacza się je przeważnie na jedną, dwie wycieczki z „Gromadą" dla 30—40 osób. Znane są i takie przjrpadki, miejmy nadzieję z niepowrotnej przeszłości, że zakupując prowiant na drogę „dogadywano" się jakoś ze sklepem i wystawiano fikcyjne rachunki, zamieniając część prowiantu na alkohol. Sa jednak podstawy do pewnego optymizmu. Wojewódzki Zarząd TKKF przeszkolił niedawno na dwóch tygodniowych turnusach ponad stu organizatorów pracowniczego wypoczynku świątecznego. Część zakładów ma własne ośrodki, niektóre modernizują stare.Inne, choć bez domków, ma ją sprzęt sportowo-turystyczny, namioty, kaja ki, kochery itp. Słowem, baza jest. Gorzej z organizacją, która sobotnio-niedzielny wyoo-czynek sprowadziła do tych dwóch szablonów* Lśto czeka. Miejmy nadzieję, źe orzyniesie ono inne, nowe nawyki weekendów. Przeszkód nie ma, a OKf starczy dobrych chęci? ewAi Świetlik GŁOS ar 201 (5957) mm ffimM Namiot na plaży? Tego lata nie zawadzi Fot. Andrzej Maślankiewicz PODPATRZONE, PODSŁUCHANE Jak się Istnieje kilka szkół dających zasadniczą odpowiedź na to nurtujące każdego wczasowicza pytanie. Szkoła pierwsza, mająca zagorzałych wy znawców i zwolenników twierdzi, że trzeba po prostu chodzić po plaży. I już! Koniec! Cała tajemnica. Słońce ma samo sobie dać radą z naszą bladością Akurat! Słońcu trzeba przecież pomóc. Bałtyckie wybrzeże nie Ri-viera, nie Capri, nie Złote Piaski nawet — twierdzą drudzy i przeka żują z pokolenia na pokolenie specjalną teorię opalania. Przytaczamy: Kup w drogerii wazelinę techniczną przed położeniem się na piasku namaść dokładnie całe ciało. Grzej się td słońcu przez dziesięć minut. Następnie natrzyj ciało dwoma żółtkami. Grzej to przez dalsze dziesięć minut. Wejdź do wody na trzy minuty. Nie zmywaj już nałożonego eliksiru. Wyjdź z wody i namaść ćiałó" tranem, dorszowym. Grzej to przez dwadzieścia minut. Sprawdź ciepłotę ciała. (Nie powinna przekra czać 38 st. C). Wetrzyj w skórę ćwierć litra benzyny wysokooktanowej (tzw. żółtej — do nabycia w sta cjach CPN, cena 6.50 zł za litr) — połóż się wygodnie na suchym kocu i co piętnaście minut zmieniaj poło żenie ciała. Uff... przepis jest dłu-gachny, ale jak twierdzą znawcy, nadaje naszemu blademu miejskiemu ciału kolor złocisty, rumiany. Zapach benzyny usuwamy dezodora nem polskiej produkcji. Trzecia szkoła opalania nie pozwą „Ruch" przeprasza W związku z listem wczasowicza na temat nieczynnego kiosku w Kołobrzegu przy ul. Pawła Findera, Oddział Rejonowy „Ruch" w Kołobrzegu wyjaśnia, że kiosk jest nieczynny od 14 czerwca br.t ponieważ w czasie inwentaryzacji ujawniono poważne nadużycia i sprawę przekazano organom MO. Sprzedawcę zwolniono w trybie natychmiastowym. Obecnie są czynione starania o zatrudnienie sprzedawcy i uruchomienie punktu sprzedaży. Za kłopoty „Ruch" przeprasza. —■ wyłącznie z dopiskiem „KRZYŻÓWKA NR 5 Z HERBEM" — prosimy nadsyłać do redakcji w Koszalinie ul. Alfreda Lampego 20, w terminie 7-dniowvm. Do rozlosowania: ZEGAREK NA RĘKĘ. ROZWIĄZANIE JtRZYZOWKI NR 4 Z HERBEM: STRZEŻCIE MIENIE SPOŁECZNE PRZED POŻARAMI! ZEGAREK NA RĘKĘ za prawidłowe rozwiązanie krzyżówki nr 8 z herbem wylosował Andrzej Olewnik, Słupsk, ul. Wita Stwosza 2—Ł ską, była miejskim pręgierzem. Jedni mówią, że maska jest głową murzyn ka — symbolu handłu z zamorskimi •krajami. ;Tnni, że jest to twarz Jakuba Ądebara — ściętego w XVI wieku przywódcy powstania cechów i pospólstwa przeciwko patrycjatowi miejskiemu. W piwnicy sklepienia gotyckie oraz stare gdańskie piece: @ Wyspa Solna lub inaczej Pa-newniki: ' ® latarnia morska — postawiona w miejscu słowiańskiego „stosu" — ognia Wulkana: łupa rybacką z czarną kuchnią. Za zachodnią miedzą Sianożęty — spokojna letniskowa osada. Natomiast w kierunku naszego szlaku na 3. kilometrze, położony nad rzeczką Czerwoną, niewielki Łasin. Niegdyś siedziba podkomorzego polskiego Piotra Kamyka, którego tablica nagrobkowa znajduje się w kościele farnym w Koszalinie. Na tym odcinku trasy aż do wsi letniskowej Gąski wydma jest dosyć wysoka, a plaża .kamienista. Wśród kępy drzew latarnia morska zbudowana jakby na przylądku. Miłośnikom przyrody polecamy w Gpskach duży park przechodzący w bukowo-świerkowy las z pomnikiem przyrody — świerkiem o obwodzie 420 cm i niezwykle grubych konarach rosnących prawie poz;omo. Parę kilometrów, dalej — Sarbi- mieln SAlrBlNoyya^ CHtOPy CłASKl l^STifON! MOCS ^ ^ ŁASIN KOSZALIN aL # piękny amfiteatr, w którym od bywają się festiwale piosenki żołnierskiej; 9 cmentarz w pobliskim Zielenie wie, miejsce spoczynku żołnierzy polskich i radzieckich, poległych w marszu do morza; # pomnik Zaślubin z Morzem; © rezerwat przyrodniczy „Solni- sko" — jedno z najciekawszych w Polsce stanowisk roślinności halo-filnej, czyli słonorośli. Po zwiedzeniu miasta wybierzmy się na pieszą wycieczkę jednodniową Koszalińskim Szlakiem Nadmorskim do Mielna. Trasa około 35 km. Dosyć długa, więc: skracamy ją o 13 km, przyjeżdżając autobusem do Ustronia Mórskiego. Po drodze mijamy po lewej stronie szosy ośrodek wy-poczynkowo-leczniczy dla górników w Podczelu. USTRONIE MORSKIE — popularne i znane w kraju kąpielisko nadmorskie z piękftą promenadą, piaszczystą plażą, dużym parkiem zdrojowym. Usytuowane wzdłuż wy sokiego brzegu morskiego na przestrzeni 3 km: Do zwiedzenia — cha- -----------"ni ni liii' ..... nowo, małe kąpielisko nadmorskie. Ładna plaża, choć wąska, najbardziej narażona na naszym wybrzeżu na erozję morską. W ciągu wieków morze pochłonęło półtora kilometra lądu. Aby powstrzymać jego niszczenie, wybudowano opaskę betonową długości 1 km. Za Sarbinowem — Chłopy — w przesz'ości znane jako Borowo. Nazwa pochodzi od wielkich borów ciąg nących się od Kołobrzegu po jezioro Jamno. Dzisiaj — wieś rybacka i małe wczasowisko. Za Chłopami Mielno, duża nadmorska miejscowość położona u na sady mierzei jamneńskisj. Rozległa piaszczysta plaża. Trzy wceesnośred niowieczne grodziska słowiańskie, kościół gotycki z XV wieku wielokrotnie przebudowywany. Pierwsza wzmianka o Mielnie pochodzi z 1333 roku, kiedy wioska przestała być własnością patrycjuszów kołobrzeskich. autobusem wracamy do lub zwiedzamy okolice Z Mielna Kołobrzegu Koszalina. MARIA SZOT Bursztyn — dawniej borsztyn od niemieckiego bornstein. Od bernen — płonąć i stein — kamień. We wszystkich językach słowiańskich jantar. Jest to kopalna żywica drzew iglastych z trzeciorzędu, barwy żółtawej, w różnych odcieniach. Używany do wyrobu ozdób, doskonały izolator. Najczęściej spotykany na południowym wybrzeżu Morza Bałtyckiego, a zwłaszcza na półwyspie Sambia, na którym sto lat temu w jedną tylko noc znaleziono ponad 2000 kg jantaru. © Nasz bałtycki — przeważnie ma kolor miodu, brązowozłoty lub żółtawobiały. Czasami bywa lekko matowy, z białą smugą wędrującą za światłem. Innym razem złoty, przezroczysty, z pięknie zachowanymi w środku, eoceńską muszką, motylem lub ...pchłą. © Sycylijski — szmaragdowozielony, z niebiesko-fioletową poświa- /TN t^ © Dalekowschodni — brązowy, matowy, nieprzeźroczysty 47 13 12 11 C2APLINEK 20 37 W 10 ld 19 i! 46 17 14 44 28 W 25 1 36' A? 15 27 24 42 40 33 34 26 48 43 33 32 22 30 16 45 21/ 31 39 23 © i najcenniejszy kaukaski-czerwo-ny, z krwawymi błyskami. Wysoko ceniony na bursztynowym rynku. W przeszłości na handlu bursztynem bogaciły się ludy bałtyckie. Według archeologów, najstarsze warstwy osadnicze świadczą, że mieszkańcy np. grodu Budzistowo zajmowali się nie tylko obróbką żelaza. Ozdoby z bursztynu, paciorki i zawieszki. wywożono szlakiem solnym już na przełomie VII i VIII wieku do Wielkopolski. Niemałe dochody przynosiły biskupom kamieńskim podatki nałożone na zbieraczy tego surowca. W XV w. wyroby rzemieślników ze Słupska, Gdańska i Kołobrzegu znane były szeroko w Europie. W dzisiejszych czasach, niewiele się zmieniło: prawie każdy zagraniczny turysta kupuje przede wszystkim bursztynowe kolie i brosze. Później, w XVIII w. burszytniar-stwo rozwinęło się również na ziemi bytowskiej i miasteckiej. W okolicy Bytowa znajdowano duże i piękne okazy bursztynu, dochodzące nieraz do 3 kg. W 1862 r. w Osiekach By-towskich znalezionp półkilogramowy „płonący kamień". Jeszcze obecnie niewielkie kawałki jantaru można znaleźć koło Ugoszczy, P^łączna i Sierżna albo w pobliżu Łupawy. Jest to piękny, cenny i coraz rzadszy kamień ozdobny. Już w starożytnym Rzymie znany jako electrurs zdobił i niepokoił. Był symbolem bogactwa i znaczenia. Fetyszem. Przed czym miał chronić królewskie groby w Mykenach — nie wiemy, choć w naszej kulturze ludowej również związany jest ze śmiercią. © Na Kaszubach w okresie międzywojennym dawano bursztyn do wyposażenia pochówkowego; © w Czarnej Dąbrowie i Ugoszczy dość znaczne jego kawałki podkładano pod zwłoki zmarłego; © w Udorpiu zmarłym ewangelikom wkładano do trumny po 3 grudki nieobrobionego bursztynu; © w Bytowskiem nieboszczykom zakładano po 3 sznury korali. A kaszubskim pannom, nawet brzydulom, jeśli tylko miały około 3 kg bursztynu w posagu — pewne zamążpójście. Dzisiaj wielu wierzy, że jantar jest tzw. ciałem przepiwtarczycowym i posiada właściwości lecznicze jo- j da radioaktywnego, Piszą do nas listy Czuwaj! Druhowie w wesołych zastępach NAL. Pogoda ostatnio nie dopi su je ale wy i wasi koledzy nie narzekacie .potraficie bo wiem zorganizować ciekawe zajęcia. W sobotę dowie działem się, że w Słupsku powstało kilka nowych zastępów nieobozowego lata. Sądzę, że za kilka dni będę mógł wam donieść o utworzeniu setnego zastępu NAL. Tymczasem z przyjemnością informuję, że do komendy Hufca ZHP przy ul. Zamkowej napływają coraz częściej miłe listy od druhów spędzających lato w zastępach nieobozowego lata. Czy wy już napisaliście o tym co robicie? Posłuchajcie co pisze zastępowy „Korsarzy" z Ustki: „Jest nas ośmiu w zastę pie NAL. Cieszymy się bar dzo, że nasze wakacje nie są już teraz nudne jak poprzednio. Sprzedaliśmy spo ro makulatury i butelek, a za uzyskane pieniądze uszy liśmy jednakowe chusty har cerskie. Z bazą mamy trochę kłopotu, bo wybrane miejsce zajęto pod obóz. By liśmy na ciekawym ognisku, które dla zastępów NAL zorganizowała druhna Małgosia... Szykujemy się do turnieju piłki nożnej. Przeciwnikami zastępów NAL będą drużyny młodzie żowe z ośrodków wczasowych. Ponadto z niecierpli wością czekamy na wyjazd do stanicy w Gardnie..." Komendant Sztabu NAL phm Andrzej Iskra czeka aa dalsze listy od Was. Na piszcie, co szykujecie na Lipcowe Święto? (ara) Dsieck! sekonssans gastronomiczny 6 DO „BAŁTYCKIEJ" — NA DANSING # MODERNIZACJA LOKALI # BOGATY WYBÓR DAŃ TYM RAZEM wybraliśmy się do Ustki, żeby zobaczyć, gazie odżywia się tzw. prywatny wczasowicz. Zaglądamy do restauracji „Bałtycka". Przed sezonem lokal ten całkowicie zmodernizowano. Lepszy i bardziej funkcjonalny jest układ zaplecza i sali konsumpcyjnej. Sprawna wentylacja pomieszczeń, wydzielenie coctail-baru, wreszcie estetyczny wystrój plastyczny (na ścianach proste i eleganckie dekoracje z wikliny) — podniosły rangę tego reprezentacyjnego lokalu Ustki. Mimo to w sali nie ma zbyt wielu konsumentów. — Wielu wczasowiczów boi się wysokich cen — ; mówi kierowniczka. — Nie wiedzą oni, że ceny według I kategorii lokalu obowiązują u nas tylko w stosunku do napojów alkoholowych. Poza tym wszystkie pozycje jadłospisu skalkulowane są według cenników lokali kategorii II. Kierownictwo lokalu nie ma natomiast powodu do narzekania na brak konsumentów na wieczornych dansingach. Magnesem jest, jak już donosił Jacek Kurzawa, występ taneczny połączony ze strip-tessem. Zaglądamy do jadłospisu. Można powiedzieć, że kierownictwu lokalu udało się u-strzec szablonu z „żelazny- W ostatnich dniach miasto nad Słupią odwiedza coraz więcej wycieczek. Trasa prowadzi utartymi ścieżkami: od ratusza, wzdłuż starych miejskich murów, do Zamku, a potem nowym miastem, nad rzeką obok zabytkowych budowli Na zdjęciu: młodzież z innych województw przy pomniku Zwycięstwa, upamiętniającym dni wyzwolenia Słupska oraz bohater stwo tych, którzy oddali ży cie, by oswobodzić ziemię słupską. (am) Fot. A. Maślankiewicz U wieści PUSTKI KŁOPOTY Z WODĄ Wczasowicze i mieszkańcy Ustki sygnalizują nam, że w mieście są kłopoty z wodą. Brak jej odczuwa się głównie na wyższych kondygnacjach budynków. Jak nam wyjaśnio no w Prez. MRN — przyczyną jest awaria w stacji pomp. U-steckie władze miejskie przepraszają zarówno gości jak i sta łych mieszkańców za tę kłopotliwą sytuację i obiecują, że wkrótce awaria będzie usunięta. NOWY ŻŁOBEK Trwają prace adaptacyjne w willi naprzeciwko kina „Delfin" zajmowanej do niedawna przez Zakład Energetyczny. Już wkrótce Ustka otrzyma bardzo potrzebny żłobek dzień ny na 70 miejsc. Obecna placówka tego typu posiada ich o połowę mniej. J NIEDZIELĘ 10 TYS. BILETÓW W pogodne dni świąteczne przed kasami u wejścia na pla żę strzeżoną stoją długie kolejki. Sprzedaje się w nich o-koło 10 tys. biletów. W dni powszednie — plażowicze wykupują około 5 tys. biletów. Porządkami zajmuje się 5 sprzątaczek. Rozstawione gęsto pojemniki na odpadki po- winny w pewnym stopniu chronić plażę przed zanieczysz czaniem. Pół biedy, jeśli plażowicz pozostawi po sobie papiery czy inne odpadki. Zdarzają się jednak przypadki za kopywania potłuczonych bute lek. Niedawno o takie niemal niewidoczne odłamki — dotkliwie pokaleczyła się mała dziewczynka. mi" pozycjami (w rodzaju schaboszczaka z kapustą czy brizolu z pieczarkami). W zestawie dań znaleźć można ro-ladę bałtycką, żeglarski kotlet wieprzowy, zrazy po staropol-sku z grzybami. Wśród dań rybnych: filety po ustecku, lin w czerwonym winie itp. Opuszczamy „Bałtycką" i odwiedzamy położony w pobli żu plaży, u zbiegu ulic Chopina i Broniewskiego, bar „Rybny". Tu czeka nas niespodzianka. W „Rybnej" (pora chyba zmienić tę wprowadzającą w błąd nazwę, bo kuchnia serwuje tu także obficie dania mięsne i jarskie) —wprowadzono samoobsługę. Polega ona na tym, że klient wybiera gotowe dania z tzw. bufetu szwedzkiego. Następnym etapem naszego gastronomicznego zwiadu jest bar „Neptun". Lokal III kategorii, położony przy central nej ulicy Ustki — cieszy się wielkim powodzeniem. Przed sezonem przeprowadzono w barze remont kapitalny. Przede wszystkim — powiększono zaplecze i dobudowano salę konsumpcyjną na 80 miejsc. Korzystają z niej zbiorowe wycieczki, a także klienci z abonamentami. Tak, to nie pomyłka: „Neptun" — wprowadził abonamenty z ośmio-procentowa zniżką na całodzienne wyżywienie. W barze tym trzeba jeszcze odnotować wykorzystanie werandy na sprzedaż lodów i napojów chłodzących, popra- wę urządzeń sanitarnych i warunków pracy załogi. Z opóźnieniem — co już swego czasu sygnalizowaliśmy — otwarto bar „Syrenka". Przyczyną była niedrożność systemu kanalizacyjnego. SZG usunęły awarię na własny koszt i oddały sprawę do komisji arbitrażowej, która zadecyduje, czy prac tych nie powinno wykonać Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej. — Rozumiem — mówi nam przedstawiciel władz miejskich — że ,,Syrenki" nie u-dało się wcześniej otworzyć. Dlaczego jednak dopiero 1 lipca otworzył swe podwoje bar mleczny? A przecież już 15 czerwca mieliśmy w Ustce tzw. prywatnych wczasowiczów. „Pod strzechą" — bez zmian W części barowej z wyszynkiem — na stylizowanych na beczki taboretach — pełno amatorów „małego jasnego" i mocniejszych trunków. W części bezalkoholowej, czyli barze samoobsługowym — pustawo. — W Ustce — mówi jeden z pracowników gastronomii — jest chyba ze 20 stołówek prowadzących sprzedaż tzw. domowych obiadów. Przechwytują one znaczną część naszych potencjalnych klientów. Wiele osób korzysta z usytuowanych przy plaży i w mieście smażalni ryb i z roż nów. Konkurencja zobowiązuje więc gastronomię do starari o dobrą jakość dań, o szybką -i sprawną obsługę. I trzeba przyznać, że usteckie placówki SZG dobrze wywiązują się z tych zadań, (h) DZIŚ UROCZYSTA SESJA MRN i PRN Za dwa dni — 22 lipca — 27 rocznica Manifestu Lipcowego. Z tej okazji w zakładach pracy, instytucjach na obozach i koloniach let nsch odbywają się wieczornice, akademie, uroczyste apele. Dziś w godzinach południowych w Parku Kultury i Wypoczynku nastąpi otwarcie odkrytego basenu kąpielowego. Obiekt budowano parę lat, w znacznej mierze w czynie społecznym. O godz. 17 w sali BTD rozpc znie się sesja Miejskiej i Powiatowej Rady Narodowej. W części artystycznej wystani reprezenta cyjny Zespół Pieśni i Tańca Marynarki Wojennej z Gdyni „Flotylla". (ex) COGDZIE-KiEDY 20 WTOREK Czesława BRYDŻYŚCI GRAJĄ O „PUCHAR LATA" W klubie Północnych Zakładów Obuwia odbywają się turnieje o Puchar Lata 1971. Dotychczas odbyły się dwie tego typu imprezy. W pierwszej zwyciężyła para R. Jackiewicz — M. Rynkie-wicz. Drugi turniej wygrała para J. Borkowski — M. Potiuk. Oni to właśnie w klasyfikacji łącznej zajmują razem pierwsze miejsce. Następne miejsca przypadły w udziale R. Jackiewiczowi, Z. Krupskiemu oraz M. Rynkiewi-czowi. Najbliższy turniej rozpocznie się we wtorek 20 lipca o godz. 17. Przed zlotem w Katowicach UbiesJej soboty po południu, 19 słupskich delegatów na katowicki zlot młodzieży wyjechało na wojewódzkie zgrupowanie w Ustroniu Morskim. W poniedziałek natomiast autokarami 200 przedstawicieli koszalińskiej młodzieży, wśród nich także słupszczanie, udali się do Katowic. Oto dalsze sylwetki słupskich delegatów. Wanda Chmielińska reprezentuje organizację ZMS w Szkole Podoficerskiej Milicji Obywatelskiej. Zajmuje się tam propagowaniem zajęć kul turalno-oświatowych, organizuje z dużym powodzeniem turnieje czytelnicze. Wanda Piszczakowska — stu dentka III roku Wyższej Szko ły Nauczycielskiej. Jest dobrą studentką, w każdym semestrze osiąga pozytywne wyniki nauczania. Ponadto znajduje czas na działalność w ZMS i ZSP. W obu organizacjach wybrano ją do władz uczelnia nych. Jan Jarosiewicz mieszka razem z rodzicami w Damnicy, gdzie pomaga w gospodarstwie rolnym. Do Słupska dojeżdżał do Technikum Rolni- RED/AKCY3NE O Na Leśnej - antysanitarne warunki 15 lipca poszedłem do ADM nr 5 prosić o zainteresowanie się anty sanitarnymi warunkami w barakach mieszkalnych przy ul. Leśnej. Odpowiedział ny pracownik (prawdopodobnie kierownik) nie chciał ode mnie przyjąć pisma z prośbą o interwencję, twierdząc, iż po winienem przykleić znaczki skarbowe za 30 zł. Nie chciał również wysłuchać mojej ustnej relacji. Z tego powodu jestem zmuszony odwołać się do redakcji. W barakach mieszka ojcoło 60 rodzin. Przez dłuższy czas nie mieliśmy tu nawet śmietnika. Dopiero po wielu interwencjach ustawiono pojemniki na odpadki. Stan sanitarny posesji nadal jednak budzi za strzeżenia. Obecnie zagrożenie epidemiologiczne stanowią ubikacje znajdujące się w podtoórzu, w odległości kilku zaledwie me- trów od jednego z baraków Od dawna nikt nie wywoził stąd nieczystości. W dodatku trzy ubikacje pozbawione są drzwi. .Podobnie zresztą w rezultacie braku konserwacji u-legły zniszczeniu drzwi, prowa dzące do korytarza. Jest jeszcze wiele innych spraw, jak np. nadmiernie roz winięta przez niektórych loka torów hodowla królików, zaciekające dachy w komórkach itp. Może wreszcie znajdzie się instytucja, która przyjdzie nam z pomocą? (Nazwisko znane redakcji) OD REDAKCJI. Poruszonymi w liście Czytelnika warun kami higienicznymi zaintereso waliśmy już Miejską Stację Sanitarno - Epidemiologiczna. Obiecano nam przeprowadzić przy ul. Leśnej kontrolę. Pozo stałe problemy przeanalizuje ! — jak sadzimy — Miejski Za- j rząd Budynków Mieszkalnych. ' czego, a po jego ukończeniu odbywa obecnie staż w Stacji Doświadczalnej Oceny Odmian w Karżniczce. Do ZMW należy od roku 1966. Obecnie jest przewodniczącym Zarządu Gromadzkiego ZMW w Damnicy i członkiem Prezydium ZP ZMW. Edmund Wrzos reprezentuje młodzież z najstarszego zakła du w Słupsku — Ośrodka Przemysłu Meblarskiego. Pracuje jako robotnik na wydzia le montażu. Członek Zarządu Zakładowego ZMS, inicjator czynów społecznych, przodownik we współzawodnictwie i pracy. Józefa Kuza pracuje w Kom binacie Lakarskim w Główczy cach. Była przewodniczącą ko ła ZMW w Będzichowie, gdzie j dała się poznać jako dobry or ganizator pracy. W działalnoś ci wiele uwagi poświęciła spra wom dziewcząt. Wybrano ją przewodniczącą Rady Powiatowej Dziewcząt przy ZP ZMW a następnie przewodniczącą Wojewódzkiej Rady Dziewcząt przy ZW ZMW. W Główczycach jest przewodniczącą Zarządu Gromadzkiego ZMW. Jan Kołpa — również członek ZMW. We Wrzącej, gdzie mieszka — jest nauczycielem w miejscowej szkole i jednocześnie przewodniczącym Zarządu Gromadzkiego ZMW. W środowisku znają go jako bar dzo aktywnego działacza społecznego. Pomaga w pracy LZS i ORMO. Prowadził Wiej ski Dom Kultury, skupiając w nim młodzież i dorosłych. Za ofiarną pracę otrzymał śrebr-ną odznakę honorową ZMW. Adam Szewczyk — przewód niczący Zarządu Zakładowego ZMS w Miejskim Zarządzie Budynków Mieszkalnych. Od 1962 roku działa w organizacji Ostatn'o dal sio no?nać jako dobry lektor w KZ partii oraz działacz oświatowy w Uniwer sytecie Robotniczym ZMS. (am) filYSIIW Dyżuruje apteka nr 31 przy ul. Wojska Polskiego 9, tel. 28-93. g|fWWS¥AWi/ i MUZEUM Pomorza Środkowego — Zamek Książąt Pomorskich — czynne od godz. 11 do 18. MŁYN ZAMKOWY — czynny od godziny 11 do 18 klub „empik" (ul. Zamenhofa) — wycinanki Andrzeja Bolesława Izdebskiego pt. „Diabły morskie". zagroda słowińska w Klukach — czynna od godz. 11 do 18. QrC 1 fel MILENIUM — Sygnały MMXX (niem.-polski, od lat 11) szer. form. Seanse o godz. 16, 1S.15 i 20.30 POLONIA — Medea (włos.-nie-miec.-franc., od lat 18) Seanse o godz. 13.45, 16, 18.15 i 20.30 RELAKS — Waleczni przeciw rzymskim legionom (rumuński, od lat 14) pan. Seanse o godz. 14.30, 17 i 19.30 USTKA DELFIN — Żandarm się żeni (franc.. od lat 11) pan. Seanse o godz. 10, 16, 18.15 i 20.30 GŁÓWCZYCE STOLICA — Noc generałów (angielski, od lat 14) pan. Seans o godz. 19 M A O 1 PROGRAM I na fali 1322 m Wiad.: 5.00, 6.00, 7.00, 8.00, 10.00, 12.05. 15.00, 16.00, 13,00. 20.00, 23.00, 24.00. 1.00. 2.00 i 2.55. 6.05 Komentarz dnia 6.10 Skrzyń ka PCK 6.15 Dzień dobry, zaczynamy 6.35 Muz. nonstop 7.2o Melodie rozrywk. 8.05 Redakcja Społeczna 0.15 Kapela F, Dzierżanow skiego 8.45 W kilku taktach, w kilku słowach 9.00 Konc. rozrywk. 9.40 Dla przedszkoli 10.05 „Długo i szczęśliwie" — fragm. pow. 10.25 Z muzyki romantyków 10.50 Walka o naftę — aud, 11.00 Lato z radiem 11.49 Rodzice a dziecko 11.57 Sygnał czasu i hejnał 12.25 Rytmy i melodie dla wszystkich 12.45 Rolniczy kwadrans 13.00 Polska muzyka ludowa 13.20 Ork. Man-dolinistów 13.40 Więcej, lepiej, taniej 14.00 O twórczości W. Duna-rowskiego 14.30 Ze świata opery 15.05—16.00 Dla dziewcząt i chłopców 16.05 Opinie ludzi partii 16.15 C. Franek: Fantazja C-dur na organy op. 16 16.30—18.50 Popołudnie z młodością 18.50 Muzyka i aktualności 19.15 Dla domu \ dla ciebie 19.30 Koncert życzeń 20.30 ZGŁOSZENIA NA PÓŁKOLONIE I turnus półkolonii Inspektoratu Oświaty w Szkole Podstawowej nr 2 w Słupsku — dobiega końca. Korzystało z niej około 100 dzieci. Z rozmowy z kierowniczką — p. Marią Łucyszyn — dowiadujemy się, że mali podopieczni są właśnie na wycieczce w Lasku Południowym. Jeśli dzieci są na miejscu, mają do dyspozycji sprzęt snortowy, książki telewizor i przybory do malowania. Program zajęć jest urozmaicony Dlatego też frekwencja jest zadowalająca. 26 lipca rozpocznie się II turnus półkolonii. Kierownictwo przyjmuje już zapisy chętnvcb. Przypominamy, że dzieci przebywają pod op:eką wychowawczyń od godz. 7 do 15 i otrzymują po dwa posiłki dziennie. (ex) Str. 7 ,Szumi buczyna — śpiewa dziewczyna" 20.45 Kronika sport. 21.00 Redakcja Społeczna 21.20 „Rytuał" — słuch. 21.50 Koncert rozrywk. 22.20 Poetycki koncert zyczeń 23.10 Przeglądy i poglądy 23.20 Zespół E. Spyrki 23.40 Muz. tan. 0.05 Kalendarz 0.10—3.00 Program z Katowic. PROGRAM II na fali 367 m na falach średnich 1*8.2 i 202,2 m oraz aa UKF 69.92 MHz Wiad.: 4.30. 5.30. 6.30. 7.30. 8.30. S.30 12.05. 14 00. 16.00 17.00, 18.00, 22.00 i 23.50. 6.10 Kalendarz 6.15 Melodie rozrywkowe 0.35 Muzyka i aKtual-ności 7.00 Kwadrans na wesoło 7.15 Gimn. 7.50 Mozaika muz. ti.35 Biuro Listów odpowiada 3.45 Melodie rozrywk. 9.00 Muz. sceniczna kompozytorów skandynawskich -j.35 Z życia ZSRR 9.55 Wakacje z Ork. PR pod dyr. S. Ra-Choma 10.25 Kto się 2 czego śmieje 10.55 Z muzyki dawnej i nowej 11.57 Sygnał czasu i hejnał 12.25 Utwory klawesynowe dawnych mistrzów z nagrań W. Landowskiej 12.40 Alfabet operetki 13.00 W kręgu impresjonizmu francuskiego i włoskiego 13.40 ,,Szkoda moi kochani, ze was tam nie było" — fragm. opow. 14.05 Studio Wczasowe - zielonogórskie specjały 15.00 Letni koncert 15.40 W dialogu muzycznym 16.05 Gorące rytmy 16.43 Warszawski Merkury 16.58—18.20 Rozgłośnia warszawsko -mazowiecka 18.20 Widnokrąg 19.00 Echa dnia 19.!5 Teoria i prunt nauczania języków obcych 19.30 Wieczór wszech sztuk rozrywkowych 21.16 Z nagran solistow 21.30 „Serce w plecaku" — rep. 21.30 Wszystko o jednej piosence 22.30 Wiad. sport, i Toto-Lotek 22.33 Radiowy Klub Eksporterów — aud. 22.48 „Idea i praca" — poemat J. „Ozgi-Michalskiego 23.03 Z twórczości klasyków wiedeńskich program III na UKF 66,17 MHz oraz na falacb krótkich Wriad.: 5.00. 7.30 i 12.09 Ekspresem przez świat: 6.30, 8.30, 10.30, 15.30, 17.00 i 18.30. 5.35 Muz. zegarynka (I) 6.35 Polityka dla wszystkich 6.50 Muz. zegarynka (11) 7.50 Mikrorecital T. Tutinas 8.05 Wariacje na głosy i instrumenty 8.35 Muz. poczta UKF 9.00 .Podróże z moją ciotką" — ode. pow. 9.10 Melodie znad Morza Śródziemnego 9.30 Nasz rok 71 9.45 Spotkanie z K. Kulką 10.05 „Podwójna szóstka z Paryża" 10.15 Aud. Radia ONZ 10.35 Wszystko dla pań 11.45 „Seria C-L" — ode. pow. sens. 11.57 Sygnał czasu i hejnał 12.25 Muz. uniwersalna 13.00 Na krakowskiej antenie 15.00 Sukces — opow. 15.10 Popołudnie jazzmana 15.35 Czym jest architek tura — aud. 15.50 Giełda wokalistów rozrywk. 16.15 Mikser, czyli mag. muz. 16.45 Nasz rok 71 17.05 Co kto lubi 17.30 „Podróże z moją ciotką" — ode. pow. 17.40 Kontrapunkty — aud. 18.10 Pod Ku rzą Stopką 18.35 Mój magnetofon — aud. 19.00 Pisarz miesiąca 1J9.15 Znane przeboje z nieznanych mu sicali 19.45 Polityka dla w^zyst* kich 20.00 Nowe, nowsze i ni •> w sze 20.40 Źródło miłości — gaw. 20.50 Muz. polska — muz. euror pejską 21.30 Letnie przeboje 21.40 Na poboczu wielkiej polityki — felieton 21.50 Opera tygodnia 22.00 Fakty dnia 22.08 Gwiazda siedmiu wieczorów 22.15 ..Generał jego królewskiej mości" — ode. 13 23.00 Liryki J. Czechowicza 23.05 Muz. 23.45 Program na Środę' 23.50—24.00 Śpiewa Nara. na falach średnich 188,2 i 202,2 m oraz UKF 69,82 MHz 7.00 Serwis informacyjny dla rybaków 7.02 Ekspres poranny 16.05 Program dnia 16.07 Kolorowe zespoły instrumentalne 16.25 Rep. dżw. ze Spółdzielni „Przyszłość" w Kamieniu Złotowskim — aud. J. Zesławskiego 16.40 Czego chętnie słuchamy 16.55 Muzyka i reklama 17.00 Przegląd aktualności wybrzeża 17.15 Koszalińskie spotkania muzyczne — aud. B. Gołembiewskiej i M. Słowik--Tworke. TELEWIZJA 10.00 „Wiosna na ulicy Zarzecznej" — film fab. prod. radzieckiej 11.30 Przerwa 16.45 Program dnia 16.50 Dziennik TV 17.00 Wśród dziesięciu najlepszych (z Gdańska) 17.30 „Peryskop" (z Gdańska) 17.45 TV Ekran Młodych 19.20 Dobranoc: Przygody Gąski Balb:nki 19.30 Dziennik TV 20.15 „Wiosna na ulicy Zarzecznej".— powtórzenie filmu 21.45 Refleksje 22.15 Dzisiaj: Patty Pravo! —• włoski orogram rozrywkowy 22.45 Dziennik TV 23.00 Program na jutro. KZG zam. B-201 G-l „GŁOSs KOSZA! INom* Redaguje Kolegium Redakcyjne Koszalin. al Alfreda Lampeeo 20 Telefon RedaKrji w Koszalinie: centrala 88-Gt i© SS. „Gło* SłuDSkP* — mutacja „Głosu K osjralińskłeeo" stunsk pl 7wvrięsrwa ? t nJetro Telefony: -sekretariat tac7v ł kierownikiem — 51-95 Dział Oetft s?eń - re^akfta - 54-Rfi. Wr>łatv na oreiuimerate 'młe "fens — 15 zł kwartalna — '5 zł ońłroczna — W zł roc«-19 — Ifffi r.l) r»rrvtTmifa nrzeflv oorztowe listonosze ora? od-Rnch" Wydawca Koszalińskie Wv-(awriłctwo Praco we WSW .PRA^ą" Koszalin ul P?»h ^nrtera ?7 a. centrala tel nr tn-n Tłoczono; K7Graf Koszalin. mm. Sil & 1 i S SB# M aharyjska A ŚWIECIE istnieją drogi, po których jazda samo- nocno-zachodniej Afryki o- chodem wymaga niemal ekwiłibrystycznej sztuki gromne znaczenie gospodarcze kierowcy. Są takie w Andach, na Kaukazie, w Ne- i cywilizacyjne. Wzdłuż pro- palu, Afganistanie, spotkać je można pomiędzy szczytami jektcwanej trasy i jej odgałę- AIp. Znacznie jednak większej sztuki należało wykazać, zień powstaną ośrodki prze-aby je zbudować: duże wysokości, gwałtowne spadki terenu, bezludzie i surowy, nieprzyjazny klimat — wszystko to broni dostępu budowniczym, pragnącym nieść cywilizację w dziewicze tereny ziemskiego globu. PROJEKT — NA MIARĘ NASZYCH CZASÓW Innego rodzaju, choć w skut kach podobne, trudności wzbra niają technikom i urbanistom wstępu w subtropikalne i row nikowe rejony Afryki — do go rącego klimatu dołącza się ka tastrofalny brak wody, jak na pustkowiach Sahary lub uciąż iiwy jej nadmiar, jak w dżung lach Nigerii, czy Kongo; znacz ne odległości od skupisk ludnościowych, gospodarczy niedorozwój i związany z tym brak technicznego zaplecza dla wszelkiego rodzaju inwestycji; dochodzi do tego jeszcze mozaika polityczna kontynentu powodująca, że wszelkie przedsięwzięcia wykraczające poza granice jednego państwa natrafiają na bierność lub przeszkody zanim jeszcze przy biorą postać skonkretyzowanych projektów. Nic dziwnego więc, że cała Afryka, wraz z bardziej rozwiniętymi rejona- socjalistycznych swój rzeczo- mysłowe, aktywizujące zanied bane dotychczas tereny obejmujące w przybliżeniu 5 milionów kilometrów kwadratowych powierzchni. W dzisiejszej oazie In Salah, wy udział w tego rodzaju ini- w której parę tysięcy Judzi u-cjatywach ONZ, nych na poprawę skierowa- prawia zboże i daktyle, prze-warunków widywana jest budowa fabryk życia w Trzecim Świecie. Ma przemysłu maszynowego, che- go in. in. również Polska. micznego i spożywczego; nowe Całą techniczną mądrość zakłady wytwórcze powstaną związaną z realizacją wielkie- w In Ecker, Tamanrasset, Tin go projektu zawarto w 5 to- Zaouten i szeregu innych, zamach tekstu oraz 4 tomach pla gubionych w pustyni osadach, nów i rysunków. W 70 procen- w miejscach, gdzie dzisiaj tach jest to dzieło inżynierów jeszcze, zgodnie z przysłowiem czechosłowackiej „Politechny" „diabeł mówi dobranoc". W resztę uzupełnili Francuzi, któ kręgu ekonomicznego i kultu-rzy arcytrudnym problemom ralnego oddziaływania życio-komunikacji na Saharze, do dajnej drogi znajdą się obok dziś jeszcze stanowiącej dome Algierii te kraje Afryki, które ne wielbłądów, zajmowali się wykazują najniższy w świecie od dziesiątków lat. Zgodnie z dochód narodowy na 1 miesz-projektem, transsaharyjska kańca (Mali, Niger, Nigeria, magistrala drogowa nawiąże Górna Wolta, Dahomey. Togo) do istniejącej już w śródziem i które ponadto „wyróżniają" nomorskich rejonach Algierii się szczególnie niskim tempem sieci dróg bitych i przetnie ca- rozwoju gospodarczego, nie łą Saharę w kierunku południowym, wyciągając swe asfal towe ramiona na boki — w stronę Nigru i Mali. Funkcjo- przekraczającym z reguły 3—4 procent rocznie. „Wielka Droga" stworzy tysiącom frueszkańców Afryki nująca sieć drogowa Liberii, nowe miejsca pracy, zaktywizu . .... . Wybrzeża Kości Słoniowej, je rolnictwo i obrót płodami mi na skrajnej pomocy i napo Qhanv i Nigerii (którą jednak rolnymi, umożliwi rozwój prze hidnm liezv tvlko 72 tvs. k,lo- ^ w zwiszku z mysłu> badań geologicznych łudniu liczy tylko 72 tys. kilo metrów dróg twardej nawierzchni — nieco więcej niż połowę tego, czym dysponuje nowg trasę z gwinejskim wy- przez które przebiegnie,_jak i aktualnie i ols^a. brzeżem Afryki. projektem solidnie przebudo- wnętrza kontynentu, rozszerzy wać i unowocześnić) połączy możliwości eksportowe krajów. GOSPODARCZE PERSPEKTYWY Toteż podjęta przez ONZ de cyzję zrealizowania śmiałej, narodzonej jeszcze w pierwszych latach naszego wieku idei zbudowania wielkiej trans saharyjskiej magistrali dla rpa dowę oblicza projekt czecho-sowego ruchu samochodowego, słowacki na 8 lat, będzie mia- sąsiednich terenów. Stanie się też w całym tego słowa znaczeniu terenem międzynarodowej współpracy, otwierają cej przed ludnością Afryki no Nowa magistrala, której bu- we, lepsze warunki i horyzonty. (AR-WEZ) przecinającej pół kontynentu afrykańskiego z północy na po łudnie i odgałęziającej się na boki w promieniu setek kilometrów pustynnego terenu Liznąć można za jedno z najśmielszych zamierzeń inwestycyjnych w międzynarodowej skali. Decyzja taka, skon kretyzowana uchwałą regional nej Komisji Gospodarczej ONZ do spraw Afryki, ma już za sobą pierwszy okres studiów i przygotowań, w których praktyczny, a dominujący udział wziął również jeden z1 europejskich krajów socjalistycznych — Czechosłowacja. Kraj ten wygrał wespół z Fran cją rozpisany w tym celu kon kurs na opracowanie szczegółowego, technicznego projektu magistrali, która wraz z prze widywanymi . odgałezięniami liczyć bedzie blisko 3 tysiące kilometrów długości i której orientacyjny koszt wyniesie o-koło 90 milionów dolarów. Na marginesie — nie jest to jedyny projekt wykonany przez CSRS na zlecenie ONZ, podobnie jak nie tylko Czecho Słowacja ma spośród krajów ła dla całej zachodniej i pół- JÓZEF GREK Obiekt?wem przez świat - CSRS W miejscowości Police we wschodnich Czechach rozpoczął produkcję wielki kombinat tekstylny, specjalizujący się w wytwarzaniu tkanin „fiote". Zakłady te, jedne z najnowocześniejszych w Europie, wyposażone są także w maszyny polskie. Kombinat wytwarzać będzie więcej tkanin niż cała dotychczasowa produkcja tego typu fabryk w CSRS, CAF — CTK STAL MIELEC S SZOMBIERKI PROWADZĄ W „PUCHARZE LATA" Ze zmiennym szczęściem — jak już podawaliśmy — walczyli nasi piłkarze w spotkaniach o Puchar Lata. Po sobotnio-niedzielnych spotkaniach Stal Mielec umocniła się na pierwszej pozycji w grupie II, a Szombierki w grupie III. Na drugie miejsce spadł natomiast w grupie V rybnicki ROW zamie-niajac się miejscami z Atvida-bergs. Zagłębie Wałbrzych nadal okupuje ostatnią pozycję w grupie VI. Oto tabele grup z zespołami polskimi: GRUPA II: 1. stal Mieleo 2. Tatran 3. Elfsborg 4. Vejle GRUPA III: 1. SZOMBIERKI 2. Servette 3. BK Kopenhaga MM 4. ASK Linz GRUPA V: 1. Atvidabergs 2. ROW Rybnik 3. Borussia 4. Wacker GRUPA VII 1. Eintracht 2. Malmoe 3. Young Hoys 4. ZAGŁĘBIE Wa»b. 8:0 11— 3 6:2 11— 4 2:6 6—10 0:8 4—15 6:2 11— 3 5:1 9— 1 2:6 2— 8 1:5 I—11 5:3 8— 4 5:3 5— 6 2:4 4— 5 2:4 4— 6 6:0 4— 0 4:4 8— 5 2:4 4— 6 2:6 2— 7 GRUPA VII 1. Eintracht 2. Malmoe 3. Young Hoys 4. ZAGŁĘBIE Wa»b. DZrS REPREZENTACJA KOSZALINA WYJEŻDŻA NA SPARTAKIADĘ Życzymy sukcesów i W niedzielę zakończone zostały zgrupowania szkoleniowo-kondycyjne kadry sportowców koszalińskich, która intensywnie przygotowywała się do startu na II Ogólnopolską SPARTAKIADĘ Młodzieży w Katowicach, Poznaniu i Turawie. Po dniu odpoczynku, dziś reprezentacja Koszalina wyjedzie do Katowic, aby wziąć udział w uroczystym otwarciu tej największej imprezy sportowej w kraju. Ogółem województwo nasze reprezentować będzie ponad 200-osobowa eki pa w 13 dyscyplinach sportowych. Jak już podawaliśmy, najliczniej reprezentowani będą lekkoatleci, kajakarze, zapaśnicy i przedstawiciele strze lectwa sportowego. Jeśli chodzi o udział naszej ekipy w uroczystym otwarciu imprezy na stadionie Śląskim — to wystąpi ona ze specjalnie przygotowanym progra- mem. Koszalińska grupa sportowców na defiladę liczyć będzie ponad 100 zawodniczek i zawodników. Należy dodać, że ostatnie przygotowania ekipy do defilady prowadzone były na zgrupowaniu w Bytowie. Pierwsze starty koszalińskich sportowców na II OSM odbędą się 23 bm. Do walki o medale i tytuły mistrzowskie wystartują przedstawiciele pra wie wszystkich dyscyplin. Z zainteresowaniem też będziemy śledzić zmagania naszycia sportowców z najlepszymi w kraju, życząc im równocześnie wielu sukcesów. (sf) Sześf KesialinlaneR w kadrze narodowe; Zarząd Polskiego Związku Lekkiej Atletyki ustalił ostatnio skład kadry lekkoatletycznej na bieżący kwartał. Z zadowoleniem informujemy, że w ścisłej czołówce najlepszych lekkoatln 2— 7 ' w kraju znalazło się sześć zawód- PIŁKA NOŻNA PARADA TABEL KLASY A niczek okręgu koszalińskiego. Niestety, spośród zawodników na liście PZLA nadal figuruje tylko jeden przedstawiciel naszego województwa, a jest nim Florian Kulczyński (Iskra) w rzucie młotem. Z zawodniczek oprócz Ewy Dołki (Bałtyk), Krystyny Zięby, Anny Bukis (Orzeł Wałcz) i Krystyny Rolskiej (Iskra), które również w poprzednim kwartale były w kadrze — „doszlusowały" jeszcze Izabella Mróz (Iskra), która startować będzie w biegu na 1500 m i Barbara Łatko (Piast Zlotów) W rzucie oszczepem. Na marginesie warto nadmienić. Wydział Gier i Dyscypliny koszalińskiego OZPN na ostatnim posiedzeniu dokonał weryfikacji ostatnich spotkań o mistrzostwo klasy a seniorów i juniorów w piłce nożnej, jak również dodatkowych spotkań o wejście do ligi okręgowej między zespołami Gwar- „aszychTadrowi: diii ii Koszalin i Jedności Tuczno. I Jak juz podawaliśmy, tytuł mistrza klasy A w grupie I zdobył l . zespół usteckiego Korabia, a w grupie II — drużyna ŁKS Wielim." Oprócz tych dwóch zespołów do ligi okręgowej awansowali piłkarze Gwardii II, którzy wyszli zwycięsko z decydujących pojedynków z Jednością. Pierwszy mecz koszalinianie wygrali 4:0, a w drugim zremisowali z Jednością 3:3. Klasę A opuszczają LKS SOKÓŁ KARLINO z grupy I. a z grupy II: LZS Czarni Lipka i LZS Zryw Sypniewo. Oto kor seniorów: GRUPA I :owe tabele klasy Korab Gwardia II Bytovia Kuter Pogoń Mechanik Garbarnia Gryf II Słupsk Start Kłos Budowlani Granit Sokół GRUPA II LKS Wielim 48: 3 Darzbór II 46:10 Jedność 40:16 36:12 61—23 LZS Mirosławiec 31:25 33:15 67—26 Czarni Czarne 30:26 29:19 58—35 Olimp II 29:27 28:20 42—36 Polonia 29:27 28:20 44—39 Zelgazbet 29:27 25:23 47—45 Drzewiarz 27:29 23:25 43—40 Sparta 23:33 21:27 47—49 LZS Nowe Worowo 21:35 20:23 37—52 Drawa II 20:36 20:28 37—66 Pomorzanin 17:39 13:30 33—53 Czarni Lipka 15:41 14:34 35—63 LZS Sypniewo 11:45 13:35 33—64 Tabele klasy A Juniorów mieściliśmy oddzielnie. czów już w najbliższym czasie bronić będzie barw Polski w meczach międzyoaństwowych juniorek i juniorów. (sf) 91—24 92—23 98—38 58—48 i 61—61 74—58 69—61 64—69 71—60 48—61 62—77 50—87 43—114 36—99 33—80 za-i taśmę, przewieszoną przez ranlię i postawiła koszyk na stole. — Proszę się częstować — rzekła. — Te róże to upominek Rozy. I wyszła z barn. Upłynęła dobra chwila, nim ludzie zdali sobie sprawę, że Cornelius Prington nie żyje. Roza przyczepiła różę do klapy smokinga szpilką, ale równocześnie wbiła mu w serce twardą, stalową szpilę. ROZDZIAŁ OSIEMNASTY Na lotnisku zagranicznym Los Angeles głośnlKl zapraszały pasażerów lotu numer 44 (odlot godzina trzynasta, przylot na lotnisko Newartk w Nowym Yorku godzina dwudziesta pierwsza trzydzieści pięć, czasu lokalnego) o zgłoszenie sic do wyjścia numer sześć. Steye Kennedy z lekką teczką za cały bagaż, włączył się do fali pasażerów, obojętny na towarzyszy podróży, po czym zajął miejsce w samolocie „American Airlines", który miał go zawieźć do domu. Zajął miejsce przy okienku i x przez okrągłą szybę przyglądał się wszystkim czynnościom, całej krzątaninie, poprzedzającej odlot. Dopiero po starcie zwrócił uwagę na sąsiada. — Hallo — odezwał się tamten. Tamtęn nazywał się Jimmy Lamh. (C.d.nuJ