Nakład: 128.365 Niewiele już dni dzieli od Ogólnopolskiego Zlotu Przodowników Nauki i Pracy, który odbędzie się 19—22 lipca w Katowicach. Spotkają się na nim najlepsi spośród uczestników młodzieżowych akcji. Akcji, których kryptonimy są szeroko znane nie tylko w młodzieżo wych kręgach, że wspomnimy tylko takie jak: „Ojczyźnie, wsi, sobie", „Polsce Ludowej — serca, myśli, czyny" czy „Dar Ojczyźnie". cerskiej Szkole Milicji Obywatelskiej w Szczytnie (woj. olsztyńskie) odbyła się 29. z rzędu uroczysta nromocja oficerów 1v<1. Stopnie oficerskie otrzymało kilkuset funkcjonariuszy MO z terenu całego kraju. Wśród promowanych była także grupa kobiet — oficerów milicji. Na zdjęciu: uroczystego pasowa nia na oficera dokonał wiceminister spraw wewnętrznych, komendant główny MO, gen. bryg. dr T. Pietrzak. CAF — Czarnogórski WSPÓŁPRACA MOSKWA (PAP) Wczoraj przybyła do Moskwy delegacja polska na XI sesje międzyrządowej polsko-radzieckiej komisji współpracy gospodarczej i naukowo-technicznej. Na czele delegacji stoi wicepre mier Mieczysław Jagielski. Delegację powitat wicepremier rz?rtu ZSRR Michaił Lesieczko oraz inne osobistości. Podczas powitania obecny był ambasador PRL w ZSRR, Zenon Nowak. Podobnie jak młodzież w całym kraju i koszalińska przygotowuje się do Zlotu Młodzieży „Katowice 71" bardzo starannie, odpowiednio do rangi tego wydarzenia. U- dział w Zlocie jest przecież wyrazem uznania i podziękowania za zaangażowanie w pracy, społecznej, za wkład w działalność zakładu. Województwo nasze będzie reprezentować na złocie ekipa członków ZMS. ZMW, ZHP i Kół Młodzieży Wojskowej — łącznie 188 osób. Jej wyboru dokonano na trzynastu powiatowych zlotach młodych przodowników nauki i pracy. (Dokończenie na str. 2) PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIE! Delegacja z Połtawy irybaków i stoczniowców (INF. WŁ.) Dziś — czwarty dzień pobytu delegacji Komitetu Obwodowego KPU z Połtawy. Program wizyty w Koszalińskiem wypełniony jest zwiedzaniem zakładów przemysłowych i gospodarstw rolnych a także spotkaniami z ich aktywem. Obok spraw produkcyjnych, delegację z Połtawy, na czele której stoi Nikołaj Wasiljewicz Szewczenko — sekretarz KO do spraw socjalno-bytowych i handlu, interesuje szczególnie kompleks spraw socjalnych koszalińskich załóg. Ciekawią ją także koszalińskie doświadczenia i dorobek w dziedzinie han dlu i usług. ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE rok xix; Wtorek, 13 lipca 1971 r. Nr 194 (5950) Wczoraj goście z Połtawy przebywali w Słupsku i Ustce W Słupsku spotkali się z sekretariatem KMiP PZPR. Następnie zwiedzili gospodarstwo w Główczycach. Popołudnie spędzili w Ustce na zwiedza niu stoczni i „Korabia". Tego też dnią spotkali się jeszcze z aktywem PSS i MHD w Słupsku. (ew) Delegacja połtawskich przy. aciól na ulicach Koszalina. Stoją od lewej: Nina Fiodorowna Sawkina, Piotr Filipowicz Baklic-ki, Nikołaj Wasiljewicz Szewczenko i Matwiej Kiryłowicz wa-siluk* Posiedzenie Prezydiom i Komitetu Wykonawczego CRZZ Wypoczynek po pracy WARSZAWA (PAP) Wczoraj zebrało sie w Warszawie Prezydium i Komitet Wykonawczy crzz na wspólnym posiedzeniu, poświeconym szeroko pojetej problematyce wypoczynku pracujących i ich rodzin. Głównym tematem obrad były aktualne zagadnienia organizacji wypoczynku po pracy — codziennego i świątecznego oraz program zagospodarowania turystycznego kraju. Propozycjc w tej ostatniej sprawie przygotował Główny Komitet Kul-tury Fizycznej i Turystyki Uczestnicy obrad zaznajomił się także z obecną sytuacjs w dziedzinie wypoczynku letniego pracujących oraz dziec i młodzieży. W obradach, które prowadził przewodniczący CRZZ — Władysław Kruczek, uczestni. c„yli: członek Biura Politycznego sekretarz KC PZPR — Jan Szydlak i wicepremie: Wincenty Krasko. Wprowadzenie do dyskusj wygłosił sekretarz CRZZ — Wiesław Adamski. Prezydium i KW CRZZ po-zytywnie oceniły wysiłek organizacji i instancji związkowych oraz rad narodowych organizacji społecznych v (Dokończenie na str. 2) SPOTKANIE AKTYWU ZAŁÓG CZŁUCHOWSKICH PEGEERÓW W pięciolatce - wyższa produkcja (Inf. wł.) PGR w Bińczu gościło wczoraj dyrektorów, sekretarzy organizacji partyjnych, przewodniczących rad zakładowych i robotniczych z wszystkich gospodarstw państwowych w powiecie człuchowskim. To przodujące obecnie gospodarstwo wybrano na miejsce spotkania, poświęconego omówieniu wyników produkcyjnych i finansowych osiągniętych przez pegeery w ub. roku gospodarczym i całej pięciolatce oraz zadaniom załóg w latach 1971—1975. W spotkaniu mającym charakter narady produkcyjnej udział wzięli 2 sekretarz KW Nowe prowokacyjne bombardowanie terytorium DRW PARYŻ (PAP) Lotnictwo USA dokonało no wej prowokacji wobec Demokratycznej Republiki Wietnamu. Wczoraj rano amerykański rzecznik wojskowy w Saj-gonie przyznał, że samoloty USA bombardowały w niedzie lę wieczorem obiekty w DRW leżące 8 km na północ od strefy zdemilitaryzowanej. Tymczasem w Wietnamie Po łudniowym trwają liczne potyczki między partyzantami a oddziałami wojsk reżimowych, m. in. w pobliżu Hue oraz w północnej części Wietnamu Po łudniowego. PZPR — Władysław Przygodz ki, sekretarze KP partii — Tadeusz Pałczyński i Mirosław Święcicki, przewodniczący Prezydium PRN w Człucho wie — Zbigniew Strzemiecki. Otwierając obrady — kierownik Inspektoratu PGR, poseł Bronisław Juzków poinformował aktyw pegeerów o prze biegu spotkania z I sekretarzem KC PZPR — tow. Edwardem Gierkiem, podkreślając duże zainteresowanie życiem załóg gospodarstw, warunkami socjalno-bytowymi i wynikami w produkcji. Dowo dem tego jest także list tow. E. Gierka skierowany do wszystkich pracowników gospo darstw państwowych w powie cie człuchowskim. Następnie B. Juźków przedstawił ocenę wyników ekonomicznych. Trudne dla rolnictwa lata nie osłabiły tempa rozwoju produkcji — niemal wszystkie zadania (o- (Dokończenie na str. 2) Rozhermetyzowanie się kabiny przyćzyną zgony załogi „Sojuza -11" MOSKWA (PAP) W minioną niedzielę w późnych godzinach wieczornycl agencja TASS opublikowała komunikat Państwowej Komisj zajmującej się wyjaśnieniem przyczyn zgonu lotników-ko-smonautów ZSRR, G. Dobrowolskiego, W. Wołkowa i W. Pa« cajewa. Komunikat stwierdza, że zgon nastąpił około pół godziny przed lądowaniem, wskutek rozhermetyzowania się kabiny „Sojuza-ll" i gwałtownego spadku ciśnienia. Oto pełny tekst komunikatu; Po zbadaniu zapisów parametrów lotu statku kosmicznego „Sojuz-11" stwierdzono, że do czasu zejścia z orbity lot statku przebiegał normal- Pomiędzy Szczecinem a Kombinatem Chemicznym w Policach trwają prace modernizacyjne ciągów komunikacyjnych. Obecnie prowadzone są roboty na trasie do Polic przez Pilichowo i Tomowo. CAF — Witusz PO NIEUDANYM ZAMACHU STANU « REPERKUSJE W KRAJACH ARABSKICH I co dniej w Maroku? RABAT (PAP) hem oraz dowódca jednej ze szkół podoficerskich płk Aba- Doniesienia agencyjne, jakie napłynęły wczoraj z Maroka bou, obaj zginęli w czasie świadczą, że sytuacja w tym kraju uspokaja się. Jak podaje walk. W akcji grupa ta po- agencja Reutera, na ulicach Rabatu panował w poniedziałek służyła się oddziałami kade- rano spokój. Jednakże oddziały wojskowe wierne królowi tów, przetransportowanych otoczyły ze wszystkich stron stolicę, aby nie pozwolić ciężarówkami na letnią rezy- żadnemu z zamachowców na ucieczkę. dencję królewską. W przemówieniu radiowym W minioną niedzielę wie- Tak więc podjęta przez wygłoszonym w nocy z sobo-czorern król Hasan II, który grupę oficerów próba obalę- ty na niedzielę król Hasan uniknął śmierci w czasie so- nia króla Hasana nie po- oświadczył, że ogromna więk-botniego zamachu, oświadczył wiodła się. Ostatni uczestnicy szość armii wykazała lojalna konferencji prasowej, że zamachu zostali w niedzielę ność wobec monarchii, a re-oddziały królewskie nadal rano wzięci do niewoli po wy belianci stanowili jedynie nie likwidują niewielkie punkty mianie strzałów, która trwa- wielką grupę. oporu w stolicy kraju oraz ła 20 minut. Według dotych- Hasan II oskarżył „rządy że przywódcy nieudanego za- czasowych danych oficjał- niektórych państw arabskich, machu stanu zostaną w ciągu nych, w czasie walk zginęło a w pierwszym rzędzie rząd 24 godzin rozstrzelani. Król 158 zamachowców. Autorami Libii" o udzielenie poparcia mówił również, że generał próby przewrotu była grupa sprawcom zamachu. Ufkir (dotychczasowy mini- oficerów na czele z genera- ster spraw wewnętrznych), łem Mohammedem Medbu- (Dokończenie na str. 2) któremu przekazał władzę cy wilną i wojskową, kieruje akcjami dywizji zmechanizowanej, niszczącej ostatnie pozycje zamachowców. Hasan ostrzegł przywódców partii politycznych i związków zawodowych przed publicznym ujawnianiem niezadowolenia. POGODA WARSZAWA (PAP) Jak przewiduje PIHM, dziś na terenie całej Polski wystąpi zachmurzenie niewielkie, miejscami przejściowy wzrost zachmurzenia, a w godzinach popołudniowych skłonność do lokalnych burz i niewielkich przelotnycn opadów. Temperatura maksymalna od 24 st. na północy do 30 st. na południu, tylko lokalnie nad morzem ok. 20 st. Wiatry słabe lub umiar kowane o kierunkach zmiennych przeważnie zachodnią MEKSYK (PAP) Przedwczoraj odbyło się posiedzenie obu izb parlamentu chilijskiego na którym powzięto doniosłą dla kraju decyzję — zatwierdzono poprawkę do konstytucji umożliwiającą rzą dowi prezydenta Allende przeprowadzenie nacjonalizacji bogactw naturalnych kraju. Przede wszystkim chodzi o główne bogactwo Chile — miedź. Kraj ten zajmuje czwarte miejsce na liście światowych producentów miedzi. Dochody z tego tytułu stanowią 80 proc. zagranicznych wpływów Chile. Realizacja zatwierdzonej popraw ki do konstytucji odbije się słów Projekt poprawki do konstytucji nie na interes*ch USA w Chile, w sprawie nacjonalizacji bogactw których koncerny „Anaconda", naturalnych kraju został zgłoszo- „Kennecott" i „Cerro" czerpały ny przez prezydenta Allende wielkie zyski z eksploatacji chi- przed 6 miesiącami. iijsbiej miedzi. nie. Kosmonauci: G. Dobrowolski, W. Wołkow i W. Pa-ca je w wykonywali czynnośc zgodnie z programem lotu. Po opuszczeniu orbity prze: statek, na 30 minut przed jegi lądowaniem nastąpiło szybkii obniżanie się ciśnienia w ka binie „Sojuza-ll", co stało si< przyczyną nagłej śmierci ko-smonautów. Potwierdzają t< badania lekarskie i patologie: no-anatomiczne. Spadek ciśnienia był nastęi stwem rozhermetyzowania sit statku. Oględziny aparatu lą' dującego, który dokonał łagot nego lądowania, dowiodły, ż< w jego konstrukcji nie mi wad. Analiza techniczna pozwoliła stwierdzić szereg prawdopodobnych przyczyn rozhermetj zowania się statku, ich badania trwają. SI TE LSSRAF ICZNYM SKRÓCIE * MOSKWA Zakończyły sie tu rozmowj radzieckiego min. spraw za> granicznych A. Gromyki włoskim min. spraw zagranic; nych A. Moro. Moro przebywał w ZSRR od 5 lipca. * BELGRAD Egipski min. spraw zagranic: nych Riad przybył do Belgradu z 4-dniową wizyta oficjalną. Spotka sie on rn. in. z pr< zydentem Tito. * LONDYN Przez W, Brytanie przeszła nienotowana od wielu lat fala upałów. Na termometrach w Londynie zanotowana została temperatura najwyższa od 20 lat — 28 stopni. na str. 4. i 5< Str. 2 GŁOS nr 194 (5950»i W KRAJU * W TRÓJKĄCIE MIAST! KATOWICE, CHORZÓW, RUDA ŚLĄSKA, w samym centrum górnośląskiego Okręgu Przemysłowego odbyła się z udziałem wicepremiera J. Mitręgi uroczystość oficjalnego rozpoczęcia budowy nowej kopalni węgla kamiennego „ŚLĄSK". * OCENA WYKONANIA PLANU W I PÓŁROCZU BR. ORAZ AKTUALNE ZADANIA W ROZWIJANIU PRODUKCJI ARTYKUŁÓW ŻYWNOŚCIOWYCH były w Warszawie tematem narady dyrektorów zjednoczeń branżowych przemysłu spożywczego pod przewodnictwem min. E. Kołodzieja. Podkreślono, że główne zadanie to sprawny odbiór i przechowywanie ziemiopłodów i surowców rolniczych oraz poprawa jakości wyrobów. * W MIĘDZYBRODZIU ŻYWIECKIM NA ZIEMI KRAKOWSKIEJ rozpoczęto już prace przy budowie elektrowni wodnej o mocy 500 megawatów. Będzie to pierwsza w kraju a trzecia w Europie elektrownia podziemna, gdyż jej urządzenia zamontowane zostaną w olbrzymiej komorze wykutej wewnątrz góry Żar. * NA ZAPROSZENIE PREMIERA KRD, W. STOPHA przybył do NRD premier rządu Czechosłowacji L. Sztrougal w towarzystwie wysokich osobistości, wśród których znajdują się wicepremierzy J. Gregor, V. Hula, J. Korczak i J. Zahradnilc oraz kilku ministrów. Premier Sztrougal odwiedzi w NRD wystawę rolniczą w Marklebergu. RZECZNIK ZRA oświadczył, że dwaj wysłannicy Departamentu Stanu USA, Sterner i Bergus, którzy przybyli do Kairu nie przywieźli żadnych nowych sugestii. Była to pierwsza oficjalna wypowiedź na temat tej misji otaczanej dotychczas scisłą tajemnicą. » ■ * SENATOR W. FULBRIGHT, przewodniczący senackiej komisji spraw zagranicznych, oświadczył, że wojna wietnamska kosztowała USA blisko 200 mld dolarów. ¥ MINISTROWIE SPRAW ZAGRANICZNYCH EWG obradujący w stolicy Belgii nie zdołali uzgodnić swych stanowisk przed rokowaniami z W. Brytanią w dziedzinie rybołówstwa w związku z zamierzonym przystąpieniem tego kraju do EWG. * radio HAWASSKIE podało, że dwaj osobnicy usiłowali uprowadzić samolot Kubańskich Linii Lotniczych. W czasie próby uprowadzenia maszyny zginął jeden pasażer a 3 zostało rannych. Jest to pierwszy wypadek próby uprowadzenia samolotu kubańskiego. * W POBLIŻU MIASTA ALPINE, w stanie New Jersey, policja amerykańska wykryła podziemny skład broni, w którym znajdowała się znaczna ilość dynamitu. Arsenał ten należał do Ligi Obrony Żydów w USA, znanej z aktów terroru. W pięciolatce - wyższa produkcja (Dokończenie ze str. i) prócz wzrostu wydajności zbóż) zostały wykonane ze znaczną nadwyżką. Duży postęp osiągnięto zwłaszcza w rozwoju hodowli, dostawach żywca i produktów pochodzenia zwierzęcego. Znacznej poprawie u-legły warunki socjalne i byto we załóg, wybudowano wiele nowych osiedli mieszkaniowych i obiektów komunalnych. Kierownik Inspektoratu dłu żej zatrzymał się nad programem działania pegeerów do 1975 r. Już w pierwszym roku zamierza się produkcję towarową żywca zwiększyć o 12 proc. w tym żywca wieprzowego o 17 proc. Gospodarstwa dążyć będa do maksymalnego wykorzystania pomieszczeń in wentarskich, rozszerzenia produkcji pasz i do znacznego podniesienia wydajności zbóż i innych roślin. W dyskusji zabrało ^łos kilkunastu przedstawicieli z-łóg pegeerów. Poi«nne(T■ Warsriwi- Ukłsilii miedzy Polska a NRF. Układ ten — powiedz5*! rzecznik — otwiera nowe perspektywy wsnół^ra^y rokoiowej między narodami w Europie. Rzecznik PPD złożył to oświadczenie w związku z gwałtownymi napaściami na polityk" wschodnia rządu NRF, a zwłaszcza na tlkładi, zawarty r>-" Polska a NRF, na zakończonym w niedziele w Monachium zlocie rewi-zjonistvcznego „ziomkostwa Ślęzaków". Wielki Ogólnopolski ZLOT HŁ9DZ1EZY (Dokończenie ze str. i) Kto będzie reprezentować młodzież województwa na zlocie w Katowicach? Daliśmy już odpowiedź, że najlepsi. Kim są? 74 delegatów to młodzi, którzy urodzili się i wychowali na Ziemi Koszalińskiej. Tu zdobyli wykształcenie. Większość reprezentantów legitymuje się ukończoną szkołą zasadniczą bądź średnią, niektórzy mają też ukończone studia wyższe. Jest. to też delegacja bardzo młoda. 13 osób nie przekroczyło 20. roku życia, a aż 83 nie ma jeszcze 25 lat. Większość koszalińskiej ekipy na zlot to młodzi ludzie bezpośrednio związani z produkcją; 46 jest zatrudnionych w przemyśle, 29 — w rolnictwie. Dodajmy, że najliczniejszą grupę wysyła na zlot powiat słupski. W całej zaś ekipie 40 proc. stanowią dziewczęta. Zbiórkę koszalińskiej delegacji na zlot wyznaczono na 18 lipca, o godz. 9, w ośrodku ZW ZMS w Ustroniu Morskim Tam w ciągu dnia przeprowadzi się ostatnie przygotowania, organizacyjne, by cała ekipa prezentowała się jak najlepiej. Na popołudnie przewidziano snotkanie z egzekutywą KW PZPR. Młodzież prze- Weekend kosztem..; 14 wypadków drogowych (Inf. wł.) Rekordowa liczbę wynadk^w drogowych zanotbwarto w naszym województwie w ciągu minionej soH^tv i niedzieli. W tych dwóch dniach wvdarzvło Sie na koszalińskich drogach 14 wypadków. W których zcinęła jedna osoha. a 12 odniosło obrażenia ciała, j Straty materialne oblicza sie na ' około 35 tys. zł. Aż pieć wypadków zanotowano w powiecie koszalińskim, a dwa — w słunsklm. Czterok-otnie r>rzycz-vna kolizji hvła nietrzeźwość osób, prowadzących pojazdy, (woj) Wydarzenia w Maroku wywołały reperkusje w krajach arabskich. Prezydent ZRA Sadat rozmawiał z ambasadorem Maroka w Kairze La-rakiem. Jak podaje agencja Reutera wczoraj udał się do Rabatu specjalny wysłannik prezydenta ZRA — dr Sabri El-Choli, który wiezie list przywódcy egipskiego do króla Hasana. Treść listu nie została ujawniona. Jednakże powszechnie uważa sie, że dotyczy on sytuacji w Maroku. Agencja MENA nodała, powołując się na rad;o ammań-skie, że król Jordanii udał się do Maroka. Towarzyszy mu szef gabinetu oraz grupa doradców, wśród nich wyżsi oficerowie armii iordańskiej. W dniu 9 lipca 1971 roku zmarł w wieku 43 lat Henryk Mickiewicz wieloletni działacz i prezes Powiatowego Związku Kółek Rolniczych w Sławnie. Za pracę zawodową i społeczną odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi, medalem 1000-lecia Państwa Polskiego i odznaką „Za zasługi w rozwoju województwa koszalińskiego". Cześć Jego Pamięci! PREZYDIUM WOJEWÓDZKIEGO ZWIĄZKU KOŁEK ROLNICZYCH KOSZALIN oraz WSPÓŁPRACOWNICY W dniu 11 lipca 1971 roku zmarł Mśchał Flader długoletni sołtys i radny GRN w Mielnie, zasłużony działacz społeczny i polityczny, odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi, odznaką honorową „Za zasługi w rozwoju województwa koszalińskiego" oraz wieloma odznaczeniami państwowymi, za udział w walkach z okupantem. Wyrazy głębokiego współczucia Rodzinie składa PREZYDIUM GROMADZKIEJ RADY NARODOWEJ w MIELNIE Pogrzeb odbędzie się 13 lipca 1971 r., na Cmentarzu Komunalnym w Mielnie. każe wówczas kierownictwu KW meldunki o realizacji bieżących zadań produkcyjnych w swoich zakładach pracy, zamelduje też o wkładzie w życie zakładu i środowiska. Następnego dnia, o godz. 4 rano wyruszy pięcioma autokarami do Katowic. Warto wspomnieć, że w przygotowanie ekipy do wyjazdu duża pomoc okazało Prezydium WRN. Bardzo atrakcyjnie zaoowia da się udział koszalińskiej młodzieży w centralnym programie zlotu. Z kalendarza imprez zlotu „Katowice 71" wynotowaliśmy dzisiaj zaledwie kilka najważniejszych: 19 lijica, godz. 22 — udziął w ogólnym apelu otwierającym zlot. 20 lipca — wyjazd do Dąbrowy Górniczej. Spotkanie z władzami partyjnymi i państwowymi miasta. Zwiedzanie kopalni im. Generale Zawadzkiego i huty im. Dzierżyńskiego. Spotkanie z młodzieżą tych zakładów. Później wieczornica artystyczna w Pałacu Kultury Zagłębia i spotkanie z przedstawicielami tamtejszych organizacji młodzieżowych. 21 lipca — Hala sportowa w Katowicach: Spotkanie z przedstawicielami najwyższych władz Partyjnych i pań- j stwowy.ch. Składanie meldunków z młodzieżowych akcji. Po południu — spotkanie z młodzieżą z Kieleckiego spartakiada sportowa, a wieczorem Karnawał Młodości. 22 lipca — Uroczysty apel przy pomniku Czynu Rewolucyjnego w Sosnowcu. Potem sootkanie z delegacjami młodzieży zagranicznej. (ew) SAMORODEK * MOSKWA Samorodek złota — przypominający figurkę człowieka, znaleziono na terenie Kolymy (na dalekim północnym wscho dzie ZSRR. Jego ciężar — 280 gramów. Problemy palestyńskiej Jedności KAIR (PAP) Obradująca w Kairze sesja Palestyńskiej Rady Narodowe i zbliża sie do końca. Rokowania toczą się przy drzwiach zamkniętych. Dotyczą one przede wszystkim umocnienia jedności organizacji palestyńskich. Komisje — polityczna, wojskowa i finansowa — obradowały wgśjonieclziałek do wczesnych go-rannyh. opracowujac iwo-jckty rezolucji. Jaser Arafat. przewodniczący organizacji wyzwolenia Palestyny. ud^;elił wrw^lu bliskowschodniej agencji prasowej MENA. Stwierdził w nim. że Rada postanowiła powołać wspólne Biuro Informacyjni. grumiiace wszystkie orpanizacie partyzanckie. Arafat powiedz ał, że komisja woiskowa zaleciła utworzenie zjednoczonego dowództwa wojskowego. Ho we wytyczne w zachodniomemieckim nazewnictwie BONN (PAP) Jak oświadczył wczoraj przedstawicielom prasy w Bonn rzecznik rządu Conrad Ahlers, rząd federalny zniósł obowiazuiące dotychczas wytyczne, pochodzące z roku 1965, w sprawie oficjalnego nazewnictwa NRD i polskich terytoriów na wschód od Odry i Nysy. Odtąd w urzędowych dokumentach władz boóskich można używać nazwy Niemić-cka Reoublika Demokratyczna, podczas gdy dawne wytyczne nakazywały stosowanie nazwy „radziecka strefa okupacyjna Niemiec". Ahlers uzasadni zniesienie obowiązujących dotąd w tym zakresie wytycznych nowym rozwojem politycznym i wska zał, że obejmują one całą terminologie dotyczącą NRD i by łych ziem niemieckich na 1 wschodzie. Utonęły dwie osoby (Tnf. wł.) Ostatnie upalne dni sprzyjały k=r>i<=>lom. 7 wii r>*rzv- maliśmy tragiczne meldunki o wypadkach nto,nieć. W minioną sobotę w mieiscowości Ła^°dz'e (pow. drawski) ofiara kaoieli na^ła 1R-I"tnia P^nuts K. Utonęła ona w przenlvwającel nrzez te miia że fam Cr. Zwłok ■'e'1'" r^tychczas nie odnaleziono. (woj) Wyrazy serdecznego współczucia Kierze i Franciszkowi Flader z powoda zgonu OJCA składają KIEROWNICTWO RADA ZAKŁADOWA oraz PRACOWNICY ZAKŁADU GOSPODARKI KOMUNALNEJ w MIELNIE W dniu 10 lipca 1971 roku zmarł po długich i ciężkich cierpieniach Władysław Sierżantów lat 46 długoletni pracownik Powiatowego Zarządu Dróg Lokalnych w Szczecinku. W Zmarłym tracimy oddanego pracownika 1 serdecznego kolegę. Cześć Jego Pamięci? KIEROWNICTWO ZARZĄDU, RADA ZAKŁADOWA i WSPÓŁPRACOWNICY Dnia 10 lipca 1971 roku po ciężkiej chorobi# zmarła w wieku 44 lat Roberta Garduła z domu Lipińska żona dyspozytora ROZ PKP w Słupsko* Wyprowadzenie zwłok z kaplicy Szpitala Miejskiego w Słupsku, przy ul. Obrońców Wybrzeża, dnia 13 lipca 1971 r. o godz. 16, o czym zawiadamiają pogrążeni w smutku MĄZ, CÓRKA i ZIĘC GŁOS nr 194 (5950) Str. 3 NA BIAŁYM płótnie, przez całą szerokość domu towarowego biegł agresywny w barwie napis. Jak na dobrą reklamę przystało, przyciągał spojrzenia wszystkich , przechodniów. Jego nieznany autor zawyrokował: Męska decyzja — kupię jesionkę. Reklamowy slogan sprzed lat skojarzył mi się, może bezsensownie, gdy wertowałam w Zakładach Przemysłu Torfowego teczkę z postulatami załogi, czekającymi na rozstrzygające postanowienia. I tu i tam chodziło o decyzje. CO SIĘ ODWLECZE... Latem trwa w tym zakładzie największe nasilenie robót; Ile teraz zdąży się wykopać torfu, tyle będzie potem do produkcji, od tego będzie zależało wykonanie rocznych zadań. Załoga to rozumie, godzi się z pewnymi koniecznościami. Nie biorą urlopu w miesiącach uchodzą cych za najbardziej atrakcyjne. — Pracujemy jak w pegeerze, nasze lato podobne jest do ich żniwnego napięcia — wzdycha ktoś — choć w nazwie mamy przemysł. A to, czy wyjdziemy na torfowisko, całkowicie zależy od pogody. Te uwagi cytuję nie bez powodu, bo przecież jesteśmy u koszalińskiego „jedynaka" torfowego. Nie byle jakiego — laureata drugiej wojewódz kiej nagrody. Po cichu i żeby nie zapeszyć, „poza protokołem" mówi się o ambicji sięgnięcia po tytuł najlepszego eksportera Ziemi Koszalińskiej. I to już w przyszłym roku. Eksport wyłącznie do strefy dolarowej i to wysoko opłacalny jest tu powodem do dumy i przewija się w każdej rozmowie, ale jest to zarazem przyczyna wielu zgrzytów. Otóż laureat (40 tys. złotych na nagrody dla pracowników) nie ma właściwie prócz tego większego bodźca (prócz moralnych) do aktywizacji produk- J eksportowej. Nie jest on objęty uchwałami Rady Ministrów, dotyczącymi wypłacania premii za efektywność i aktywizację eksportu. Tę kwestię stawiano już tutaj na konferencji samorządu robotniczego, nieraz podnoszono na zebraniach załogi. Robotnicy pytają: Dlaczego nie otrzymujemy premii? Ci, którzy mieszkają w Czaplinku argumentują: tam też jest zakład należący do przemysłu terenowego, a mają premie. — Czemu, uzasadniają ponadto, robotnicy zakładów przemysłu drzewnego produkujący półfabrykaty dostają premie, a my nie? Nie zgadzają się też z wykładnią przepisu, który zalicza ich do przemysłu surowców, a tego nie obejmuje premia za efektywność. Bo przecież kontrargumentu ją: Zgoda, wy dobywamy surowiec. Ale pod dajemy go wszechstronnej obróbce i przeróbce. Eksportujemy wyłącznie wyroby, które nie mogą już znaleźć innego zastosowania. Przyznam, że choć te argumenty trafiły mi do przekonania, mimo wszystko nie byłam w pełni przeświadczona o ich słuszności. Szukałam opinii kogoś kompetentnego z zewnątrz, kto nie patrzyłby na to stronniczo. Szczęśliwym trafem spotkałam w Szczecinku przedstawicielkę Zespo łu Torfowego Komitetu Drobnej Wytwórczości — Halinę biet, które stanowią tu większość. Nie w białym fartuchu, nie w ogrzanej hali, nie w pozycji siedzącej. Torfowiska leżą z dala od osad ludzkich. Codzienny dojazd i powrót z pracy zabiera niektórym nawet i trzy godziny. Trzeba więc zapewnić im, w miarę możliwości godziwe warunki pracy. Dowozić własnym transportem, bo kursy autobusów PKS nie są w zgodzie z interesem zakładu. Pracuje się tu na dwie, a w lecie nawet na trzy zmiany. Pierwsza przystępuje do roboty już o szóstej rano. Nielekko więc teraz, latem gdy przedszkola i szkoły zamknięte, pogodzić kobietom „z torfu" podwójne obowiązki. Administracja i rada zakładowa wiedzą, że muszą im przyjść z pomocą, dla wspólnego MĘSKA DECYZIA Maćkowiak, zorientowaną w tej kwestii, jako że załoga interweniuje w tej sprawie, jak dotąd bezskutecznie od dwóch lat. Usłyszałam od niej, że Zespół przychyla się do tego wniosku, czyni starania, ale nie od niego zależy wydanie decyzji. W marcu skierowano wniosek do przewodniczącego Komitetu Drobnej Wytwórczości. Czeka się na odpowiedź. I liczy. Przed zakładem postawiono zwiększone zadania eksportowe, z 11 min zł w roku ubiegłym do 14 min zł w roku bieżącym. Krąży też wśród załogi, zrobione przez kogoś wyliczenie z którego wynika, że za ubiegły rok przypadłoby do podziału wśród załogi 200 tys. złotych. Na razie ani przewodnicząca rady robotniczej — Regina Pysz, ani przewodniczący rady zakładowej — Kazimierz Michałowski, ani sekretarz POP — Stanisław Smuga nie mogą, bezustannie nagabywani w tej sprawie, odpowiedzieć, że została załatwiona pozytywnie. Nawet może odpowiedź przecząca byłaby lepsza od tej trzymającej niejako w zawieszeniu. LAUREAT POTYKA SIĘ Praca przy wydobyciu torfu, jego obróbce należy do cięższych, zwłaszcza dla ko- ROK TEMU zginął tragicznie Marian N., operator koparki w cegielni „Leśna Polana" w Polanowie. Jego śmierć była następstwem zaniedbań w tym zakładzie, w szczególności w kopalni gliny, która nie była oświetlona. Torowisko, po którym poruszała się wieloczerpakowa koparka gliny typu KW 161, obsługiwana przez Mariana N., było zniszczone. On sam, choć już od 14 lat obsługiwał tę maszynę i znał każdy jej trybik, nie miał uprawnień operatora. Niektóre inne osoby zatrudnione w „Leśnej Polanie" rów nież nie posiadały takich u-prawnień. Dopiero po tragedii w Polanowie dyrektor Bytowskich Zakładów Ceramiki Budowlanej zabronił im obsługi maszyn i urządzeń do czasu uzys kania uprawnień. Również dopiero po wypadku polecił założenie osłon na ruchomych częściach maszyn i urządzeń. Z powodu braku tych osłon zginął właśnie Marian N. Koparka KW 161, którą obsługiwał, nie miała osłoniętego koła zamachowego, znajdującego się w kabinie operatora. Już w 1969 r. Marian N. mówił starszemu mistrzowi cegielni, Januszowi P., by postarał się o osłony. Również w maju ub. roku, podczas technicznego, ko misyjnego odbioru koparki, Janusz P. zbył podobne uwagi milczeniem. Maszynę tę, wbrew przepisom, remontował pan Marian N.i jego pomoc- nik. Odbioru koparki dokonywała 5-osobowa komisja pod przewodnictwem starszego me chanika BZCB, Gerarda P. Żaden z jej członków nie chciał nawet słyszeć o koniecz ności założenia osłon na kole zamachowym koparki. Wzruszeniem ramion potraktowano protesty ślusarza i jednego z mistrzów produkcji, którzy o-strzegali komisję przed eksplo atacją nie zabezpieczonej od powiednio maszyny. Na skutki niedbalstwa nie trzeba było długo czekać: w miesiąc później na zniszczonym torowisku koparka zachwiała sie, powodując upadek Mariana N. Jego głowa dostała się między szprychy koła za machowego i uległa zgnieceniu. Maszynista zmarł natychmiast, osierociwszy siedmioro dzieci. Bezpośrednio odpowiedzialni za dopuszczenie do użytku koparki niesprawnej pod względem bezpieczeństwa czyli Janusz P. i Gerard P. stanęli przed sądem w Sławnie. Uznani zostali winnymi nieumyślnego postępku, w rezultacie którego zginął człowiek i skaza ni na kary po roku pozbawienia wolności z zawieszeniem i po 3 tys. zł grzywny. W tych dniach wyrok uprawomocnił się. Nie wątpimy, że stanie się on jeszcze jednym ostrzeżeniem dla tych wszystkich, którzy lekceważą przepisy o bezpieczeństwie i higienie pracy. irtmĄ zresztą interesu. Są pieniądze i nie o te trudności potyka się zakład. Próbuje dogadać się z innymi czaplineckimi zakładami pracy i wspólnie uruchomić przedszkole, a raczej /— zlikwidować przerwę. Zdaje się, że nic z tych usiłowań nie wyjdzie, bo w innych zakładach nie ma takiego problemu. Zapowiada się więc, że matki będą chyba zabierały dzieci do pracy. Trzeba będzie jedną z pracownic oddelegować do pilnowania dzieci. Od „krzyżówki" na szosie Szczecinek — Barwice jedziemy do zakładu w Chwalimiu spory kawałek leśną dTOgą. Dziury i wyboje utwardzone żużlem. Niewiele i na krótko to pomaga. Dyrektor, Lubomir Winnicki wyjaśnia: Chcemy tu położyć dywanik asfaltowy, kosztowałoby milion złotych. Za dwa — trzy lata powinno się zwrócić, o tyle zmniejszyłby się koszt napraw taboru. Może się uda jeszcze w tym roku? Zakład stoi na zupełnym odludziu. Zaplecze socjalne ma dobre. Inna rzecz, że z pryszniców mało kto korzysta. Czasem przed Nowym Rokiem zejdą się ludzie z naj bliższej wsi. W czasie godzin pracy nie warto, bo i tak za chwilę będzie się szarym od torfu. A po robocie, gdy czeka już autobus, gdy każdy spieszy do swych domowych obowiązków, też prysznice stoją nieużywane. Jednego tylko tn brak — posiłków regeneracyjnych. Nikt nie kwestionuje ich potrzeby, mowa o okresie jesieni i zimy. Robotnicy pracują na wolnym powietrzu, nawet ci z warsztatów naprawczych. W Czaplinku i Wielanowie pomieszczenia produkcyjne są nieogrzewane. Argumentując konieczność wprowadzenia posiłków regeneracyjnych, patrzą tu na ten problem trzeźwo. Znacznie wzrosłaby wtedy wydajność pracy. W teczce rady zakładowej znalazłam później dość rozpaczliwe sformułowanie adre- sowane do przewodniczącego Komitetu Drobnej Wytwórczości: „Uważamy, że dalsze zbywanie naszych postulatów jest trudne do zrozumienia ze strony załogi. Jako samorząd robotniczy nie jesteśmy w sta nie udzielić załodze wyczerpującej odpowiedzi". Nie jest to nowy wmiosek załogi. Wysunięto gc już w 1969 r. na konferencji samorządu robotniczego. Ostatnia sesja KSR ponowiła go. Zakład chce wydawać posiłki. Mógłby :o wszystko organizacyjnie załatwić. Leży to w jego dobrze pojętym interesie. Więc w czym niby rzecz? Przecież związkowcy mają za sobą administrację, która gotowa jest wyasygnować na ten cel sto tysięcy z funduszu socjalnego bez uszczerbku dla przedsiębiorstwa, bo zwiększoną wydajnością i innymi posunięciami pokryje się tę sumę. Właściwie w ogólnym szerszym bilansie wyjdzie się na plusy a nie straty. Niestety, nie można tego uczynić, bo nikt na to nie wyraził zgo dy. Owszem, na odpłatne posiłki tak. Wnioski o to wędrują. Zarząd Okręgowy Zw. Zaw. Prac. Gosp. Kom. i i Przem. Terenowego skierował je do Zarządu Głównego. Ten do Komitetu Drobnej Wytwórczości. Ten z kolei do Komitetu Pracy i Płac. Oficjalnej zgody dotąd nie ma. No, dobrze, chciałam zapytać: "od innych to chcecie, by decydowali, rozstrzygali, a może nawet ryzykowali. A sami? — Nie odpowiedziano mi na to pytanie bezpośrednio. Ale czy nie jest wymowny fakt, że jako pierwsi w torfowej branży przestali produkować tutaj duże baloty torfu i przestawili się na nowy rodzaj. Za mniejsze u-zyskują teraz tę samą cenę u zagranicznych odbiorców, zbyt zaś mają większy. Bez nowych, śmiałych posunięć nie doszliby tu do najlepszych wyników w wydajności pracy — 138 tys. złotych w przeliczeniu na jednego pracownika, przy średniej w ich branży poniżej stu tysięcy, a więc dystans jest spory. Bez odważnych decyzji, nie osiągnięto by tu wysokiego wskaźnika rocznego przyrostu produkcji eksportowej — ponad 21 proc. Jako pierw si w kraju chcą wprowadzić na zagraniczne rynki płytki z torfu. Odpowiednie prototypowe urządzenie robi już w Chwalimiu wraz ze swym zespołem mechanik Józef Na-siadko. Projekt należy do tutejszych racjonalizatorów, będzie to urządzenie formujące naturalne „cegły" torfu na płytki dla ogrodnictwa i budownictwa. Gotowa jesrt już je zakupić Szwajcaria. Chcą przodować. W zanadrzu trzymają jeszcze kilka równie ciekawych inicjatyw mających rozszerzyć ich eksport, zwiększyć opłacalność. A przecież nie są to tak znów odległe czasy, gdy przedsiębiorstwo to było deficytowe. Teraz swymi wynikami wysunęło się w branży na drugie miejsce w kraju. Mogą tu o sobie powiedzieć, że pracują coraz lepiej, ale wolą powiedzieć, że widzą rezerwy, że chcą jeszcze lepiej. Chcą przy tym by nie była fikcją zasada jedności spraw produkcji i bytu. Dlatego uważają, że ich oczekiwanie na te dwie podstawowe decyzje jest już dość długie i czas by je powzięto. EWA ŚWIETLIK V Festiwal Piosenki Żołnierskiej już się zakończy!, ale Kołobrzeg iyje jeszcze wrażeniami tej tradycyjnej imprezy. Na naszych zdjęciach — kilka migawek z festiwalowych dni. Przed mikrofonem — Ewa Kuzyk i Urszula Ślusarska — reprezentantki Śląskiego Okręgu Wojskowego w piosence „Hanka i żołnierze" (zdjęcie górne). — Przyjętą z dużym aplauzem piosenkę „Gdy piosenka szła do wojska" wykonała Maryla Rodowicz (zdjęcie środkowe). — „Idzie, idzie wojsko" kołobrzeską ulicą... (zdjęcie dolne). Fot. — J. Patan (Inf. wł.) ZAKOŃCZYŁY się egzaminy wstępne do Wyższej Szkoły Inżynierskiej w Koszalinie. Do egzaminów pisemnych na Wydziale Budownictwa Lądowego, dysponującym 90 miejscami, przystąpiło 115 osób. O 120 miejsc na Wydziale Mechanicznym u-biegało się 123 kandydatów. W tym roku nie było więc w koszalińskiej uczelni silnej konkurencji ilościowej. W wyniku egzaminów pisem nych z matematyki i języka obcego do egzaminów ustnych dopuszczono na Wydziale BL 108 osób a na Wydziale Mechanicznym — 119. Tylko nieliczni kandydaci musieli zrezygnować z dalszych prób egzaminacyjnych, ponieważ z o-bu prac pisemnych otrzymali noty niedostateczne. Ocen tych było znacznie więcej z matematyki niż z języka obcego. Zdający wybierali najliczniej język rosyjski, a w dalszej kolejności angielski, niemiecki i francuski. Ostatecznie o przyjęciu na studia zadecydowały egzaminy ustne z matematyki i fizyki. kiem ubiegłym, wystawiono stosunkowo dużo pozytywnych ocen egzaminacyjnych. Wśród zdających wyróżnili się: na Wydziale Budownictwą Lądowego — Waldemar Wysocki, Wnika o indeks zakończona W ich rezultacie na Wydział BL przyjęto 82 osoby, zaś na Wydział Mechaniczny — 89. Wśród nowych studentów jest na poszczególnych wydziałach 45 i 46 proc. młodzieży pochodzenia robotniczo-chłopskiego. Na Wydziale Mechanicznym i w tym roku kobiety stanowią nieliczną grupę. Ogółem, w por ównani u z ro- absolwent koszalińskiego LO im. Broniewskiego, a na Wydziale Mechanicznym — Piotr Stępień, absolwent LO im. Du bois w Koszalinie. Obaj otrzymali z wszystkich trzech przed miotów noty bardzo dobre. Pisemny egzamin z matematyki składał się z dwóch części. W pierwszej kandydaci musieli rozwiązać 3 zadania, opra cowane zgodnie z wymogami dawnego programu nauczania. Po przerwie obowiązywało rozwiązanie 3 zadań spośród 6 podanych do wyboru. 3 z nich dostosowane były do programu zreformowanej szkoły śred niej. Charakterystyczne, że mimo iż większość zdających sta-, nowili tegoroczni absolwenci, większym powodzeniem cieszy ły się tematy „według starego programu". Podobnie było na egzaminie ustnym, gdzie również wybierano zadania, z dwóch grup. Wyniki tegorocznych egzami nów z matematyki winny nauczycielom tego przedmiotu w liceach i technikach dostarczyć cennych informacji o stop niu opanowania przez młodzież poszczególnych partii ma teriału nauczania. W tym celu w Zespole Matematyki WSInż. zostanie opracowana analiza rezultatów egzaminacyjnych. , (bo* j Str. 4 GŁOS nr IM (5950) SZLAKIEM WALK O WAŁ POMORSKI W dniach 17—18 lipca br. odbędzie się w Podgajach w powiecie szczecineckim XI Ogólnopolski JZAoi Turystyczny „Szlakiem walk o Wał Pomorski". Celem Zlotu, którego organizatorami są: Woj. Komisja Zw. Zawodowych, WKKFiT, Zarząd Okręgu i Zarząd Oddziału PTTK w Szczecinku oraz Prezydium PRN w Szczecinku jest uczczenie pamięci 32 zamordowanych żołnierzy Ludowego Wojska Polskiego w czasie walk o przełamanie Wału Pomorskiego, poznawanie historii oręża polskiego oraz regionu krajoznawczego. Impreza odbywa się pod patronatem Zarządu Okręgu ZBoWID w Koszalinie. KOSZALIN 14 bm., godz. 17 i 20, hala sportowa — grecki zespół „Hellen", działający pod patronatem Związku U-chodźców Politycznych z Grecji w Polsce im. N. Belojanisa. „Hellen" występuje wraz ze znakomitym tenorem — Paulosem Raptisem. 15 bm., godz. 20, BTD — cygański zespół „Iloma". 16—18 bm., godz. 19, BTD — „Król Jelonek". * 18 bm., godz. 18, Kościół Mariacki p~ koncert organowy. Występują: Hen rik Jansson (organy) — Goeteborg, Szwecja oraz Zolia Janukowicz (śpiew) — Gdańsk. (war) KOI.O BRZEG 13—14 bm., godz. 10—13, sala widowiskowa PDK — „Z nami przygoda"., Teatr Lalki „Tęcza". 14 bm., sala widowiskowa PDK — „Pan Jowialski" A. Fredry, w wykonaniu aktorów Bałtyckiego Teatru Dramatycznego. 14 bm., amfiteatr — zespół cygański „Roma". 15—19 bm., od godz. 17, amfiteatr — nonsiop. Gra i śpiewa zespół „Czerwono-Czarnych" z Kasią Sobczyk i Henrykiem Fabianem. Codziennie, od gjdz. lii do 21, w kawiarni „Morska" — „Discorama", przegląd przebojów świala. (mir) SŁUPSK 13 bm. godz. 20.3?), sala PDK — grecki zespół artystyczny „Hellen", w programie „W rytmie zorby". 16 i 17 brn., godz. 20.30, sala PDK — z tańcami i pieśniami wystąpi „Roma" — cygański zespół muzyki 1 tańca. (mrt) Gdy zaświeci słońce, plaża zmienia się w oaromną wspaniałą piaskowniag, (Foto-AR Hadecki) lot Turystyczny W ramach Zlotu odbędą się rajdy turystów pieszyun, lurysiuw koiarzy, rajd i ziot turystów zmotoryzowanych, spiyw kajakowy rzeką uwdą, regaty żeglarskie w Czaplinku. Proc/, tego przewidziane są konkursy, próby sprawnosei, spotkania z uczestnikami walk o Wal Pomorski, występy artystyczne. W zlocie będą brały udział drużyny zgłoszone przez organizacje PTTK, zakłady pracy, organizacje młodzieżowe i spoieczne oraz tury aci indywidualni. Kajci pieszy oubędzie się w dniach 16—id upca. Jego trasy przebiegać będą przez poia bitew suoczoi^cn przez oudziały i Armii WP o przełamanie posaczegoinycn pozycji Walu Pomorskiego, załsonczeiue u as nastąpi w Podgajach. Przewidziano 2 u asy jednodniowe, długości zo jsm i 2 trasy dwudniowe, długości 45 i t>u km. Pierwsza trasa jednodniowa prowadzi sziakiem żonym przez OKonek L,ędyczek, uruduą ao ±-oagajow, dru ga — sziakiem czerwonym ze Złotowa przez fc>tare Dzierzno, Kostrzy-niec, rtaaawnicę, Grudną do Podga-jow. Trasy dwudniowe: Krajenka, Tarnówka, Ptusza, Jastrowie, Poa-gaje oraz Szwecja, Zooice, Nadarzy -no, Sypniewo, Borucino, Podgaje. Rajd turystów kolarzy ma charakter gwiazuzisty. Poszczególni uezest-| mcy przybywają na mifcjsce zakończenia rajuu, ao Pougajow dowonne wybranymi trasami, rod wzgledem wielkości stacja TOS w Słupsku jest właściwie pod „goym niebem". Główna hala w remoncie. Jedynie pod dachem znajdują się dwa stanowiska, m. in. stacja diagnostyczna. Toteż, gdy pada deszcz, a właśnie w taką pogodę tam trafiłam, roboty prawie ustają. Zresztą obecność budowlanych, brak odpowiedniej liczby stanowisk, wszystko to ogranicza tempo robót. Remont, hali miał być pierwotnie GDY ZAPŁONU BUM wykonany do końca kwietnia br. Minął maj, czerwiec, zaczął się lipiec i kierownik stacji Edmund Żer-ko wyraża nadzieję, że w najlepszym razie Słupskie Przedsiębiorstwo Budowlane upora się z nim do końca lipca br. Tak więc jedna z największych stacji TOS, której miesięczny przerób wynieść ma ponad 300 tyś. zł (robocizny) w sezonie letnim nie jest absolutnie przygotowana do spro stania takim obowiązkom. Oczywiście, kierownik zapewnia, że zadania będą wykonane, że wszystko się zrobi... Reklamacji żadnej jeszcze nie było... Tylko czy na pewno i jakim kosztem. Wykopy i roboty budowlane zoba czyłam też w Miastku. Pawilon, w którym mieści się stacją napraw o-raz ?klep „Motozbytu" stoi od 2 lat. Ną ogół panuje wsżędzi? ład i porządek. Aczkolwiek stacja ma 3 sta nowiska pod dachem, to jednak potrzebne było stanowisko do mycia samochodów z podnośnikiem, I^o £ właśnie kończy się jego budowę Myślę, że gdy to piszę, jest ono już czynne. Jeszcze skok do Ustki, gdzie zwie dzam jeden z trzech zakładów prywatnych. Edmund Ratajczak prowa dzi warsztat od 1960 r. i w sezonie jego klientami są przeważnie turyś ci. Trzech pracowników i pięciu ucz niów pracuje na zmianę od godziny 7—21. Klienci nie skarżą się na jakość i tempo robót. W Sławnie, przy głównej ulicy przelotowej, zaglądam jeszcze do warsztatu samochodowego Wincente go Jakubowskiego. Informują mnie tam, że wszystkie bieżące naprawy wykonują natychmiast. Przed sezonem zakończona też została modernizacja stacji TOS w Człuchowie, dzięki czemu uzyskano trzy dodatkowe stanowiska. Zmoder nizowano również halę produkcyjną w Czaplinku, gdzie uruchomiono sta nowisko diagnostyczne. Wymieniono i wzbogacono wyposażenie wielu stacji w maszyny i urządzenia specjalistyczne (za kwotę 630 tys. zł) oraz nagromadzono materiały i częś ci zamienne. Ale niektórych części nadal jest. za mało. Widziałam fiaty, których nie można szybko wyremontować, bo brak jest uszczelek pod głowicę oraz nie ma resorów. Nie najlepiej też jest z częściami do syrenki. Największe kłopoty zaś nastręcza reperacja samochodu moskwicz 412. Posiadaczom wszystkich pojazdów a szczególnie tych wymienionych sa mochodów szerokiej i bezawaryjnej jazdy po naszej pięknej Ziemi Koszalińskiej życzy AMELIA PERAJ ków zwolnić z funkcji kierowników wypożyczalni sprzętu. Jeśli już są kajaki, to powinno się zatrudnić ludzi do ich obsługi. I dałej: jeśli naprawdę bhcemjr uchronić roślinność, chronioną praw nie, ale wciąż narażoną na zdepta-, nie, to trzeba zapewnić wczasowiczom przebieralnie. Nie chodzi tu o żadne inwestycje. Ostatecznie, mogą wystarczyć prowizoryczne budki, choćby cztery kołki owinięte płótnem. Trzeba tylko dostrzegać potrze bę takich urządzeń. Bo niekiedy zieleń niszczą gospodarze. Np. w Darłówku, podobnie jak przed rokiem, widziałem kajaki wyłożone na Wydmach. Podobno KUM wyraża na to zgodę. Możliwe. Jestem jednak przekonany, że mikołajkom i innym roślinom z trudem czepiającym się piasku nie robi różnicy, czy duszą je państwowe rowery wodne za zezwoleniem KUM, czy też zupełriie prywatne pięty wczasowiczów, wbrew zakazom łażących po wydmach. We wszystkich miejscowościach bez trudu znalazłoby się zapewne ludzi chętnych do wypożyczania piłek, materaców, kompletów do ko-metki itp. sprzętu. Jeśli nie ma funduszy na zakup takich drobiazgów (drobiazgów, bo ogólne koszty utrzymania każdego odcinka plaży są przecież niemałe), to chyba dla zwięk szenia atrakcyjności plaż należałoby udzielać kredytów na ich zakup. Właśnie tym prywatnym ajentom, mającym wypożyczać sprzęt. Brak wypożyczalni decyduje też chyba o innym niedostatku. Otóż nigdzie w pobliżu plaż nie widziałem punktu naprawy sprzętu. Jeśl! pęknie piłka lub rozklei się materac, to trzeba kupować nowe, albo rezygnować z przyjemności. Bo ani pożyczyć, ani naprawić. Na upartego można wszystkie te spostrzeżenia uznać za niepotrzebne narzekanie, uznać, że wczasowicze domagają się bóg wie czego, gdy tymczasem najważniejsza jest bezpieczna plaża i pogoda. Ano, domagają się. Przyjechali po wypoczynek, ale nawet przy najlepszej pogodzie potrzebne są jednak jakieś rozrywki, gry, wspólne zabawy. Całodzienne uprawianie ćwiczeń w rodzaju „leżenie tyłem" zadowala tyłku niewielu. P.S. W kilka dmi po naszym zwiadzie w Jastrowcu zaczęto stawiać przebieralnie. Późno, ale jednak. L. FIGAS powiedzieli nam 2 WOJTH KRSKA z Pragi (CSRS): — Jestem w województwie koszalińskim po raz pierwszy. Urlop zacząłem w Zakopanem, a późnie.i samochodowy wojaż nad morze. Duże wrażenie na mnie i mojej rodzinie robią wasze nadmorskie wczasowiska. Bardzo mi się podobał Darlówek z jego zwodzonym mostem i prawdziwie relaksowym spokojem. Zrobiliśmy sobie świetny przystanek we wsi letniskowej Dąbki. Nie spodziewałem się, że w takiej małej osadzie będzie można zjeść szaszłyk z rożna, wypić dobre piwo, kupić pamiątki. Kołobrzeg Jest chyba zbyt głośny ł zbyt zatłoczony. Przyznać jednak muszę, że mimo tśgo tłoku organizacja miejska jest dobra. Szkoda tylko, że na polu namiotowym brak ciepłej wody i porządnego sanitariatu. Jadę teraz do Świnoujścia. Warto tu do was przyjechać. Życzę powodzenia. (mir) TADEUSZ CIOŁEK z Łodzi: Wypoczywam wraz z rodziną na wczasach FWP w Lędyczku. Przed wyjazdem obejrzałem mapę i stwierdziłem, że miejscowość leży nad rzeką, a w pobliżu pełno jezior. A gdzie woda, tam musi być ryba. Zabrałem więc ze sobą wędkę i nie żałuję tego. Jest tu prawdziwy raj dla wędkarzy. Występują podobno rekordowe pstrągi i lipienie, jest szczupak, kir dużo leszcza, trafia się troć, a 3—ł km stąd w stronę elektrowni — nawet sandacz i węgorz. Dzwoniłem do kolegi £ fodzi, zapalonego wedkarzn, ażeby przy jechał tu choć na kilka dni. A poza tym najmniejsze miasto w Polsce jest naprawdę urocze, zadbane, pięk ne są okolice. Jednym słowem doskonałe warunki pobytu dla lud/i pragnących spokojnego wypoczynku. W lasach mnóstwo grzybów i jagód. Wczoraj gospodarzę, u których mam kwaterę, uzbierali chyba 5 kg prawdziwków. Wvrt' e sie, że warto tę miejscowość lepiej rozreklamować w kraju. Ja sam będą również jej propagatorem. (r) RYSZARD CHECIPJSKI, ratownik: Od wielu lat przyjeżdżam do Darłówka i pracuję jako ratownik. Nie mogę jednak Dogodzić się z tym, że do tej pory Darłowo nie potrafiło wychować własnych ratowników, choćby ao zapewnienia bezpieczeństwa na plaży prawostronnej. Ostatnio słyszałem, że będą tam pełnić dyżury cz>onkown* wodniackiej drużyny ORMO. To już jpkiś postęp. Na plaży trzeba jednak pełnić dyżur nieprzerwanie wciąż być naci wodą. Tego ormowcy, choćby ze względu na codzienne obowiązki zawodowe, zapewnić nie mogą. Mogl:byśmy przeszkolić gru^e młodych mieszkańców Darłowa, pomóc im w zdobyciu podstawowych wiadomości i umiejętności ratowniczych. Może miejscowe koła ZMS zajęłyby się tą spra Wi(? Zwłaszcza że dobry przykład jest potrzebny nie tvlko w Darłowie. Jak się orientuję, ratownicy etatowi przy-1»żd-"ają na wybrzeże na dwa- dwa i ńół miesiąca. A przecież i w® wrześniu jest tu wielti amatorów kąpieli. Mieiscrwi ratownicy zapewnialiby im bezpieczeństwo również w okresie poz.awakacyj-nym . Byłbym bardzo zadowolony, gdyby ktoś zechciał skorzystać z tej propozycji, * -# -<■ - ' ' w 'f&t 4# tć, ; - >* Zrujnowane bunkry na Wale Pomorskim w okolicach Wałcza. Turystom radzimy odwiedzić ten rejon województwa, (am) Fot. Andrzej Maślankiewicz Jamy, pa'eniska... Niedawno Wojewódzki Konserwator Zaoytków w Koszalinie wpisał do rejestru obiektow zaoykowych osadę otwartą z okresu iritenssiego, którą odkryto w Bogucmie pod Kołobrzegiem. Osaaa położona jest aa sKiaju wsi, przy aroa^e do I?ustar, w ^oiegiosci okoio 8UU m na poiudmowy zacnod od orzegu rzeki Parsęty. Arcneoio-dzy stwierdzili tu warstwę kulturową, jamy. paleniska oraz mnt interesujące ich materiały. Osada w Bo-gucinie stanowi przyklao zachowanych pozostałości słowiańskiego o-sadnictwa typu wiejskiego. Goszar zabytkowy wynosi 150 » 2uG m Osada objęta została ochroną prawną oraz, jak nas informuje Wydział Kul tury — zostanie zabezpieczona przez Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. (mir) SKŁADY OPAŁOWE DLA TURYSTÓW? Tak, formalne składy opałowe', w których przybywający nad morze turyści, mieszkający w namiotach i obozowiskach kempingowych, obozy harcerskie, wczasowicze — mogliby się zaopatrywać w paliki do namiotów, listwy do bram obozowych i drewno opałowe na ogniska. Z taką propozycją wystąpiła w liście do naszej redakcji wczasowiczka, podpi sująca się „Fila z Radomia". PODPATRZONE, PODSŁUCHANE Uroda gorących szortach listy starsze i bardzo rzadko w Polsce. występują cza z 1303 r. jest wzmianka o Ostrów cu jako grodzie „Castrum Debris". Wzmianka o nim występuje także w XVIII w. w aktach sporu granicznego toczonego między miastem Wałczem i bractwem strzeleckim z jednej strony, a Ostrowcem i Witanko-wem z drugiej strony. W XVIII w. Ostrowiec znany był jako osada przemysłowa z tartakiem i foluszem, a być może i kuźnicą żelaza. Jako wieś występuje po raz _} ^ . . . . tm , wT pierwszy w roku 1659, kiedy to y' ijOSy y zmienne Durz Z Wiesiołki drogą biegnącą jak gdyby jarem dojeżdżamy do Witan-kowa, leżącego przy szosie Piła — Wałcz. Do Wałcza 7 km. Jest to jedna z najstarszych wsi powiatu wałeckiego. Istniała w XIII w. i należała do zakonu rycerskifego templa- szlachcic, Jan Czarnołęcki za zasługi wojenne okazane w czasie najazdu Szwedów — został obdarowany przez starościnę nowodworską Katarzynę Wejherową zwolnieniem z czynszów oraz dwoma poddanymi. O tym, że ludność miejscowa stawiała czoło najeźdźcom nalejpiej świadczy fakt dotyczący następnej wsi, położonej przy tej samej drodze, 5 km za Ostrowcem — Szwecji. Sołtys tej wsi, Jan Horn „tak w różnych minionych wyprawach przy bo ku dostojnego Ludwika Wejhera, wojewody pomorskiego, jak i w tych potrzebach wojennych przeciw Szwe dom służbę wojenną sprawując — w każdym niebezpieczeństwie niezłomną wykazał odwagę", że za te czyny król Jan Kazimierz nagrodził go i jego braci potwierdzeniem i znacznym rozszerzeniem przywileju na młyn we wsi Szwecja. „Ale Przejażdżki statkiem KOŁOBRZEG — „Dorota" i ..Danuta" wyruszają z Dworca Morskiego na jedno- i dwugodzinne rejsy w morze od godziny 8—19. Kasa Żeglugi Szczecińskiej ezynna jest w godz. 7.30—20. USTKA — Dwugodzinne rt_'jsy po morzu statkiem Żeglugi Gdańskiej „Natalia" — w piątki, soboty, niedziele, poniedziałki. Odjazdy o godz: 9. 11.30. 14.30 i 17 (w poniedziałki — bez rejsu o godzinie 17). DARŁOWO — Dwugodzinne rejsy po morzu statkiem „Natalia" — we wtorki, środy i czwartki — godz. 9, 11.30, 14.30 i 17 ( w czwartki — bez rejsu o godzinie 17) (mrt) MIELNO — Codziennie w gpdz. 9—19.30 kursuje po Jeziorze Jamno statek ..Alicja". Rejs odbywa się ca godzina i dziesięć minut (a więc o godz. 9, 10.10, 11 .'?> Bilet normalny — 8 zł, ulgowy — (t 23. Dwa pierwsze rejsy są zarezerwowane cUa wycieczek. liwe. Tędy przebiegał średniowieczny Szlak Solny z Kołobrzegu do Wielkopolski, jeden z najstarszych szlaków komunikacyjnych naszego kraju. Tym właśnie szlakiem wracamy do Wałcz*. MARIA SZOT Pisze ona m. in: „Spaceruję po lesie przyległym, do morza i dziwię j się, że czynniki odpowiedzialne za ochronę pasa przybrzeznego nie prze ciwdziałają dewastowaniu drzewo-: stanu w tym pasie przez uczestników kempingów, obozy harcerskie i innych. Jeśli tak dalej będzie za kil ka lat, mimo zalesień, drzewa w pa sie przybrzeżnym będą unikatami", i I właśnie w trosce o nadmorskie obszary leśne p. Fila proponuje wła dzom terenowym w Dźwirzynie i in nych miejscowościach, zorganizowanie opijanych na wstępie składów opałowych: Chyba: Warto się ;vad ta propozycją zastanowić, nie. tylko: w pasie nadmorskim, (kk) DOBRY WYPOCZYNEK Grupa osób przebywających na,' wczasach „Gromady" w Ustronni Morskim, z przewodniczącym Rady Turnusu, Czesławem Stankiewiczem przesłała nam list z wyrazami uzna nia dla kierowniczki Ludmiły Sta-szyńskiej za zorganizowanie dobrego wypoczynku i troskliwą opiekę oraz dla kieroioniczki stołówki, Haliny Milewskiej za dobre wyżywienie. Tą drogą chcieli złożyć podziękowanie. I Dawno, dawno temu, jakieś pewnie dwadzieścia lat wstecz, przybywało się do Kołobrzegu w długach-nych płaszczach a la emhade, pantoflach na „korkach' 'i sukniach w pepitkę. Byliśmy wtedy niemal jednakowo umundurowani i tylko biki niarze (kto ich dziś pamięta) wyróżniali się plerezą układana na wodę z cukrem lub jasne piwo (plereza — długie włosy zaczesane z tyłu w tzw. kaczy kuperek) i bucikami pięć razy szytymi kolorową nitką. Czasy się zmieniły, emhade i wu-esesy zaczęły szanować klientów, na półkach pojawiły się krótkie serie. Już dziś modna pani może bez obawy spotkania podobnej sobie wyjść na ulicę w modnej kiecce, a modny pan upozowany na play-boya błyszczy zdała złotymi guzikami granatowej mcrynareczki i do kieszonki herb Monte Carlo przyszywa.. Przyglądaliśmy się tłumkowi zdążającemu na kołobrzeską plażę, spacerowiczom delektującym się zachodem, słońca, oglądanym z nowego mo la. Jakiż tu czas, jaka mnogość barw i szyk kroju. Młode damy całkiem już wylansowały szorty z angielska nazywane „gorącymi szortami". Nosi się w tym sezonie szorty z tkanin błyszczących, z tkanin u-kwieconych. Nosi się szorty maksymalnie ciasne, ale i także przewiew-niejsze. Do szortów trzeba mieć koniecznie długie nogi i wąskie biodra To ci dopiero modna sylwetka. Idzie przez molo taka współczesna dziew czyna oblepiona spojrzeniami, a pa- Dziewczyna z piłką w ręce, stojącą pomiędzy dwoma jelenimi rogami — to godło BIAŁEGO BORU — niewielkiego miasta w powiecie miasteckim, położonego nad rzeczką Białą, łączącą pobliskie jeziora: Bielsko, Łaniczki, Łobez i Cieszęcino. Taki właśnie herb widnieje na pieczęciach miejskich od XVI wieku. Znajdujemy w nim motyw (rog ) wskazujący na bogactwo zwierzyny w tutejszych malowniczych lasach. uwidocznionych zresztą w nazwie miejscowo1 ci. Historia Białego Boru wiąże sie z dziejami Pomorza Gdańskiego, a późnej — Prus Królewskich. Miasto założone w roku 1382, prawdopodobnie na miejscu BIAlfr BOR wcześniejszej osady, W rok później Krzy żacy Zbudowali tu zameczek obronny, a w roku 1395 wielki mistrz Konrad von Jungingen potwierdził prawo miejskie chełmińskie. W roku 1410 pod Malborkiem Władysław Jagiełło nadał Biaiy Bór w lenno księciu słupsk:emu Bogusławowi VIII, ale mimo to po wojnie z KizyżGkami miasto wraz z całym Pomorzem Gdańskim pozostało w rek ~ o-'-"' Zakonu. Dopiero w czasie wojny 13-let-niej zostało ono zdobyte przez wojska polskie i włączone do Polski (1431 r.). W okresie II wojny światowej Biały Bór był jedną z silnie uforfyfikn1"" pozycji na linii Wału Pomorskiego. Po zaciętych walkach o jej zdobycie zniszczenia sięgały 80 proc. Jeszcze w roku 1950 miasto liczyło zaledwie 775 mieszkańców. Dzisiai Biały Bór jest atraV "•••'• ośrodk;em wczasowo-turystycznym, znanym ze swej stadniny ogierów i popularnych „wczasów w siodle". Okolice te upodobali sobie również wędkarze, kajakarze, zbieracze grzybów i myśliwi... Warto dodać, że właśnie poH Białym Borem kręcono zdjęcia plenerowe do głośnego w ostatnich latach filmu „Pan Wołodyjowski". (w) * Podane wyrazy należy wpisać do diagramu w taki sposób, aby powstała prawidłowa krzyżówka. Litery w polach z szyfrem liczbowym — czytane kolejno od 1 do 37 — utworzą aktualne hasło. Wyrazy 3-literowe: KAI. PIK. 4-literowe: AŻIO. CZAT EF'^ CO" IKAR, ORKA, OSPA, PION, SKIP. 5-literowe: AGATA, ANAPA, BIEDA BUSKO. CACKO. FLESZ. GOLEM. IDEAŁ, ILION, IMBIR, NIKOL, RUADA, RY KOW, TEINA, TOSTI. 6-Iiterowe: ANGOLA. AROMAT, BA-DENI, GAMBIT MĘTLIK, PIERZE, PRODIŻ, RIKSZA, TAKTAR. 9-literowe: EGZEKUTOR, ŁADOWNICA. Rozwiązania — wyłącznie z dopiskiem „KRZYŻÓWKA NR 4 Z HERBEM" — prosimy nadsyłać do redakcji w Koszalinie, ul. Alfreda Lampego 20, w termi-n e 7 dniowym. Do rozlosowania: ZEGAREK NA REKĘ oraz ufundowany przez Zarząd Okręgu Wojewódzkiego Związku OSP w Ko^zaliftie — elektryczny młynek do kawy. Rozwiązań te krzyż v.ki nr 3 z herbem: UCZĄC SIE PŁYWAĆ ODBIERAM, WODZIE JEJ OFIARY. Zegarek na rękę za prawidłowe rozwiązanie krzyżówki nr 2 z herbem wylosowała Wanda Gabler, Kępice, plac Wolności 8, powiat Miastko. nie w średnim weku myślą; l po co ja wczoraj jadłam dwa ciastka z kre mem?i Wieczorem na kołobrzeskich deptakach istny pokaz mody. Sporo pań obnosi kolorowe poncza. Maxi mody ani na lekarstwo. Człowiek przygląda się tym cudeńkom kraroieckiego kunsztu i myśli tradycjonalnie: Czyż by to wszystko ciuchy. Dopiero przy bliższym poznaniu okazuje się, że cudeńka mają metki fabryczne wielu krajowych zakładów konfekcyjnych. A panowie? Panowie w tym roku obnoszą „sylwetkę sportowca". Takie przemieszanie Kłosa ze Świętym. Miękkie marynarki i golfowe koszulki, apaszki pod szyja. Włos krót ko przycięty. Buty jak góralskie ciżemki. Młćdż bez względu na płeć nosi porcięta z texasu. Im bardziej wyszarzałe, im więcej łatek na nich — tym lepiej tym modniej Do tego kraciaste kolorowe koszule ,Czy pani wie może. gdzie tu dans z do-skokiem? Wtrącim sobie tednego halibuta na rzepaku i z łanią sko-czym na fuli". — Mowa! Gdzie te czasy kiedy wszyscy mówili po polsku i nawet żargonu nie trzeba było tłumaczyć... Jeszcze moda płażowa .Tu bez spec jalnych ekstrawagancji. Najpopularniejsze bikini, mniej popularne kostiumy jcdnoczęścioioe. a już najbar dziej popularna zwyczajna bielizna: Mówi się nawet, ze na piasku jest moda plażowa, a na wydmach moda bieliżniana. bo właśnie wydmy szcze gólnie lubią panie w koszulach i zwy czajnych staniczkach oraz panowie w krótkich niewymownych. Nikt nie zwraca uwagi na tabliczki oznajmia jące, że niszczenie wydm jest poważ nym wykroczeniem i jako takie pod lega karom. Kto by czytał tabliczki To też moda — przekraczajmy co jest do przekraczania. Oni (tzn. tuziemcy) i tak sobie to później naprawią! Ten pan na deptaku noszący wieczorem biały smoking nie jest amba sadorem księstwa Monaco — jak to głosi fama. Ten pan jest zwyczajnym wczasowiczem z Koluszek. Donoszę o tym, jako że otrzymałam w tej sprawie sporo listów. MIRA NIECODZIENNA EKSPOZYCJA W Szkole Podstawowej w Chariy-nie (pow. Kołobrzeg) mieści się skromna Izba Pamięci, zorganizowana przez miejscowy szczep harcerski przy pomocy zbowidowców. Tylko w ubiegłym roku przez Izbę przewineło się ponad 90 tysięcy zwiedzających: dzieci z kolonii i obozów, mieszkańcy wsi, letnicy, turyści zatrzymujący się tu na chwilę. W skromnej ciasnej salce niecodzienna ekspozycja. W Charzynie, w marcu 1945 roku mieścił się szpital polowy. Tu przywożono polskich żołnierzy rannych w bitwie pod Kołobrzegiem, tu wykonywane- operacje. Jednym z lekarzy-chirurgów był znany w Kołobrzegu lek. med. Mieczysław Kusto. ón też przekarał harcerzom z Charzyna swoje wojenne pamiątki. Są w tej Izbie żołnierskie odznaczenia, legitymacje, są też unikalne eksponaty w rodzaju łód-ki-noszy do ratowania rannych na polu bitwy, pojemników na środki opatrunkowe. ponadto archiwalne zdjęcia z walk. plany bitwy, mapy. Tę niewielką ekspozycję warto polecić uwadze wczasowiczów i turystów przebywających w Kołobrzegu i wybierających się na podmiejskie wycieczki. (mir) Str. 6 GŁOS nr 194 (5950) INFORMUJEMY RADZIMY ODPOWIADAMY STAWKA ZA GODZINY NADLICZBOWE Czytelniczka, Słupsk: — Jestem zaopatrzeniowcem. Moje wynagrodzenie zasadnicze wynosi 1.600 zł plus stawka prowizyjna od obro tów sklepów- W przypadku kiedy pracuję w godzinach nadliczbowych, zakład pracy oblicza mi godziny nadliczbowe od poborów zasadniczych, tj. od kwoty 1.600 zł, nie biorąc pod uwagę pro wizji. Czy słusznie? W myśl art. 16 ust. 1 ustawy o czasie .pracy z 18 XII 1919 r. — „praca w godzinach nadliczbowych ma być wynagradzana z co najmniej 50 proc. dodatkiem do płacy normalnej. Za godziny nadliczbowe ponad 2 godziny dziennie oraz za pracę w godzinach nad liczbowych przypadających na noc lub w niedzielę i święta, dodatek ten ma wynosić co najmniej 100 proc. Przy pracy akordowej dodatki powyższe będą obliczone na podstawie płacy za czas, o ile ich umową w danym zakładzie inaczej nie unormowano". Te podstawowe zasady zostały następnie rozwinięte i bliżej sprecyzowa ne w postanowieniach układów zbiorowych pracy. Zgodnie z cytowanym art. 16 ustawy o czasie pracy i postanowieniami układów zbiorowych wymienione dodatki należy liczyć w procentach od „płacy normalnej", a konkretnie — od stawki godzinowej, wynikającej z osobistego zaszeregowania pracownika, natomiast w odniesieniu do pracowników płatnych miesięcznie — od 1/200 zasadniczego wynagrodzenia miesięcznego. A zatem zasadniczo przez „pła cę normalną" w rozumieniu art. 16 ustawy o czasie pracy rozumie się wynagrodzenie za sadnicze pracownika, przysługujące mu z tytułu osobistego zaszeregowania — bez jakichkolwiek dodatków. Od tej zasady jednak istnieją pewne wyjątki, a mianowicie: — w budownictwie do podstawy obliczenia tych dodatków należy wliczać dodatki za prowadzenie brygady, przewidziane w § 14 układu zbiorowego pracy; — w górnictwie i energetyce przy pracy na akord za pocfsta-wę obliczenia dodatków należy przyjmować stawkę wyjściową akordową lub podstawową wynikającą z osobistego zaszerego-nia wraz z zachętą akordową. Jeśli wynika ona z umowy; — w handlu wewnętrznym przyjmuje się za podstawy obliczenia dodatków: a) w systemie prowizyjnym — 1/100 stawki wyj ściowej, b) przy pracy na akord — stawkę godzinową zasadniczą, wynikającą z osobistego zaszeregowania oraz zachętę akordową, jeżeli była umówiona (art. 9 ust. 3 lic. a i c układu zbiorowego pracy dla pracowników handlu wewnętrznego). Jak z tego wynika, zakład pracy postąpił słusznie, licząc Pani dodatki za pracę w godzinach nadliczbowych od stawki wyjściowej. (Ewa/b) PODATEK OD NABYCIA PRAW MAJĄTKOWYCH J. P., pow. Kołobrzeg: — Zamierzam kupić dom za 100 tys. zł. Czy będę płacić podatek od wzbogacenia i w jakiej wysokości? Wzbogacenie się tu nie występuje, natomiast mamy do czynienia z odpłatnym nabyciem praw majątkowych. O-becnie wysokość stawek podatkowych przy odpłatnym nabyciu praw majątkowych została zmieniona i obowiązują nowe stawki od 10 kwietnia 1971 r., to jest od wejścia w życie ustawy, z dnia 19 marca 1971 r. o zmianie dekretu o podatku od nabycia praw majątkowych (Dz. U. nr 7, poz. 77 z 1971 r.). I tak przy kupnie budynku mieszkalnego — na terenie wszystkich miast — stawka podatkowa wynosi 10 proc., a więc podatek od odpłatnego nabycia prawa majątkowego w przypadku Pana (od kwoty 100 tys. zł) wynosić będzie 10.000 zł. (Z. T.-x) OKRES WYCZEKIWANIA NA ZASIŁEK CHOROBOWY S. S., pow. Kołobrzeg: — Po przepracowaniu 39 dni w zakładzie pracy zachorowałem i zostałem umieszczony w szpitalu. Księgowa odmawia mi wypłacenia zasiłku chorobowego, twierdząc, że przed zachorowaniem nie przepracowałem 6 tygodni. Odmawia niesłusznie, bo prawo do zasiłku w przypadku choroby mają pracownicy, którzy nie otrzymali zarobków za okres, na który wystawione było zwolnienie i przepracowali w tym samym zakładzie bez przerwy co najmniej 4 tygodnie bezpośrednio przed powstaniem niezdolności do pracy, albo z przerwami w tym samym lub różnych zakładach co najmniej przez 26 tygodni w ciągu ostatnich 12 miesięcy przed powstaniem niezdolności do pracy. Jest to tzw. okres wyczekiwania. Nabycie prawa do zasiłku nie jest uzależnione od faktycznego wykonywania pracy w tym okresie, lecz od pozostawania w stosunku zatrudnienia, choćby nawet były w nim przerwy z powodu choroby lub innej usprawiedliwionej nieobecności w pracy. Jeżeli pracownik po kilku dniach zatrudnienia w nowym zakładzie pracy stanie się do niej niezdolny z powodu choroby, a pracodawca nie rozwiązał z nim stosunku pracy, do przepracowanego o-kresu wyczekiwania dolicza się również dni niezdolności do pracy aż do osiągnięcia peł nego okresu wyczekiwania, tj. do 28 dni. W takim przypadku zasiłek wypłaca się tylko za pozostałe dni choroby poczynając od 29. dnia trwania stosunku pracy. (L-x) POWIATOWE PRZEDSIĘBIORSTWO REMONTOWO-BUDOWLANE w BIAŁOGARDZIE, ul. M. NOWOTKI 25, ogłasza REKRUTACJĘ uczniów do: 2-LETNIEJ ZASADNICZEJ SZKOŁY ZAWODOWEJ DLA PRACUJĄCYCH do nauki zawodu O murarz-tynkarz © cieśla • malarz budowlany • blacharz OD KANDYDATA WYMAGANE JEST: ukończenie najmniej 15 lat i nieprzekroczenie 18 lat życis podanie i życiorys świadectwo ukończenia szkoły podstawowej świadectwo lekarskie o stanie zdrowia (do pracy w budownictwie) WYNAGRODZENIE za okres nauki wynosi? w I roku 360 zł w II roku 500 zł Kandydaci winni złożyć potrzebne dokumenty do 31 lipca 1971 r. w sekretariacie PPRB w Białogardzie, ul. M. Nowotki 25. Ponadto przedsiębiorstwo prowadzi stałą rekrutację młodocianych do przyuczenia zawodów w wyżej wymienionych specjalnościach. K-2186-0 DYREKCJA PRZEDSIĘBIORSTWA ROBOT INSTALA-CYJNO-MONTAŻOWYCH BUDOWNICTWA ROLNICZEGO w SŁUPSKU, ul. RYBACKA 4a, zatrudni natychmiast: KIEROWNIKA BAZY TRANSPORTOWEJ z wykształceniem technicznym samochodowym. Warunki płacy do uzgodnienia na miejscu; BRYGADZISTĘ BRYGADY ZAŁADUNKOWEJ; OPERATORA SPRZĘTU CIĘŻKIEGO do obsługi koparki; ROBOTNIKOW do TRANSPORTU; ELEKTRYKA SAMOCHODOWEGO, STOLARZA oraz MONTERÓW URZĄDZEŃ SANITARNYCH. Płaca zgodnie z układem zbiorowym pracy w budownictwie. Dokumenty w sprawie zatrudnienia należy po skompletowaniu złożyć w Sekcji Kadr tutejszego przedsiębiorstwa. K-2166-0 ZARZĄD WOJEWÓDZKIEGO ZWIĄZKU SPÓŁDZIELNI PRACY w KOSZALINIE poszukuje pracownika na stanowisko KIEROWNIKA DZIAŁU SAMORZĄDU ORGANIZACJI i SZKOLENIA. Wymagane wykształcenie wyższe prawnicze lub ekonomiczne albo średnie z odpowiednią praktyką. Podania prosimy kierować do Działu Prezydialnego WZSP, przy ul. Zwycięstwa 107. K-2172-0 DYREKCJA INWESTYCJI MIEJSKICH w PILE, ul. 14 LUTEGO nr 20, TEL. 36-15, zatrudni natychmiast INŻYNIERA ELEKTRYKA oraz INŻYNIERA SANITARNEGO z uprawnieniami na stanowisku st. inspektora nadzoru. Warunki pracy i płacy w/g Układu zbiorowego pracy w budownictwie. Mieszkanie zapewnione. K-2173 DYREKCJA MIEJSKIEGO PRZEDSIĘBIORSTWA GOSPODARKI KOMUNALNEJ w JASTROWIU, pow. Wałcz, zatrudni pracownika na stanowisku KIEROWNIKA TECHNICZNEGO. Wymagane wykształcenie wyższe lub średnie techniczne z uprawnieniami budowlanymi oraz odpowiedni staż pracy. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia w dyrekcji przedsiębiorstwa. K-2191-0 ZAKŁAD ODBIORU JAKOŚCIOWEGO TOWARÓW I INWENTARYZACJI WOJEWÓDZKIEGO ZJEDNOCZENIA PRZEDSIĘBIORSTW HANDLOWYCH w KOSZALINIE zatrudni TOWAROZNAWCĘ branży: pieczywo oraz mleko i jego przetwory z wykształceniem wyższym lub średnim oraz trzyletnią praktyką w danej branży. Warunki płacy i pracy do omówienia w biurze Zakładu, Koszalin, ul. Pawła Findera 31, tel. 32-95, 59-33. K-2167 KASZUBSKI FOLKLOR Z BYTOWA PP PRACOWNIE KONSERWACJI ZABYTKÓW O/SZCZECIN — KIEROWNICTWO GRUPY ROBÓT w KOSZALINIE ul. MORSKA 20, TEL. 77-91, wewn. 10 zatrudni TRZECH ELEKTRYKÓW, wymagane wykształcenie — dyplom czeladniczy lub szkoła zawodowa oraz III grupa bhp. Zgłoszenia przyjmuje Kierownictwo Grupy Robót w Koszalinie, ul. Morska 20, teL 77-91, wewn. 10. _K-2155-0 SPÓŁDZIELNIA PRACY „METALOWIEC" w SŁUPSKU, ul. Bałtycka 10, zatrudni natychmiast 2 FREZERÓW, SPAWACZA AUTOGEN., SPAWACZA ELEKTRYCZNEGO, 6 ŚLUSARZY oraz TECHNIKA MECHANIKA na stanowisku KIEROWNIKA PRODUKCJI. Poza tym z dniem 1 sierpnia br. zatrudni TECHNIKA MECHANIKA na stanowisku TECHNIKA NORMOWANIA. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia na miejscu. K-2148-0 m 80-©sobowy Zespól Pieśni i Tańca Ziemi Bytowskiej obchodzi w tym roku swoje 25-lecie. Działając przy Powiatowym Domu Kultury, znany jest nie tylko mieszkańcom naszego województwa. Wielokrotnie występował w innych regionach kraju oraz na Centralnych Dożynkach w Warszawie i festiwalach folklorystycznych w Płocku. Oglądali go także w kilku programach telewidzowie. Zespół ma na swym koncie wiele wyróżnień: w 1969 roku otrzymał nagrodę II stopnia ministra kultury i sztuki oraz honorowa odznakę „Za zasługi w rozwoju województwa koszalińskiego". We wrześniu tor. bytowski zespół wyjedzie do NRD na występy z okazji Tygodnia Kultury Polskiej. Kierownikiem artystycznym i choreografem, jak również projektantem kostiumów jest od 5 lat Czesław Kujawski, strona muzyczno-wokalna spoczywa w rękach Jana Steca. Jła zdjęciu: zespół tańczy— CAF— Kraszewski MIEJSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO GOSPODARKI KOMUNALNEJ W SŁUPSKU, ul. Szczecińska 112, zatrudni KIEROWNIKA DZIAŁU TECHNICZNEGO, z wykształceniem wyższym technicznym i praktyką; PRACOWNIKA DO SEKCJI ZAOPATRZENIA z wykształceniem średnim i praktyką oraz OPERATORA SPYCHARKI „MAZUR". Warunki pracy i płacy do uzgodnienia w Dziale Ekonomicznym przedsiębiorstwa. K-2128-0 PAŃSTWOWE WIELOOBIEKTOWE GOSPODARSTWO ROLNE JANKOWO, pow. DRAWSKO, zatrudni DWIE RODZINY do pracy w oborze wydojowej. Wymagane dwie osoby z rodziny do pracy. PWGR zatrudni również TECHNIKA BUDOWLANEGO na stanowisku kierownika grupy remontowo-budowlanej. Wynagrodzenie w/g UZP. Stacja kolejowa, PKS, szkoła na miejscu. Zgłoszenia kierować: PWGR Jankowo, pow. Drawsko Pom. G-3288 PRZEDSIĘBIORSTWO ROBÓT INSTALACYJNO-MONTAŻOW1CH BUDOWNICTWA ROLNICZEGO w SŁUPSKU, ul. RYBACKA 4a ogłasza zapisy do SZKOŁY PRZYZAKŁADOWEJ w zawodzie MONTERA INSTALACJI SANITARNYCH Kandydaci obowiązani są przedłożyć w Sekcji Kadr Przedsiębiorstwa następujące dokumenty? — podanie, — życiorys, — świadectwo ukończenia szkoły podstawowej, — 2 zdjęcia, — świadectwo zdrowia, — metrykę urodzenia. K-2160-0 DYREKCJA KOSZALIŃSKICH ZAKŁADÓW GASTRONOMICZNYCH w KOSZALINIE OFERUJE WYROBY GARMAŻERYJNE na zaopatrzenie kolonii i ośrodków wczasowych PO CENACH DETALICZNYCH, POMNIEJSZONYCH O RABAT Szczegółowych informacji udziela biuro dyrekcji KOSZALIN, ul. Zwycięstwa 16, tel. 54 27 ' w godz. od 7 do 15 K-2193 spółdzielnia inwalidów „w arta" w gorzowie wlkp., ul. wał okrężny 6, tel. 55-06 lub 45-23 oferuje do dostawy w szybkim terminie • teczki oprawiane w płótno, do paszportów technicznych maszyn: bez druków 30 zł • teczki do akt osobowych oprawiane w płótno — 20 zł • teczki biurowe z klapkami w oprawie introligatorskiej — 16 do 22 zł oraz wiele innych artykułów branży papierniczej. K-2185 t ♦ OŚRODEK SZKOLNO-WYCHOWAWCZY w SŁUPSKU ogłasza PRZETARG na roboty budowlane: stolarskie, murarskie, ślusarskie, malarskie. Oferty należy składać do 20 lipca 1971 r., w biurze Ośrodka, ul. Świerczewskiego 19. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Zastrzega się prawo wyboru ofe* renta oraz unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. _____K-2187 ZARZĄD POWIATOWEJ SPÓŁDZIELNI PRACY USŁUG WIELOBRANŻOWYCH „DRAWA" w DRAWSKU POMORSKIM, pL KONSTYTUCJI 12, ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na roboty elektryczne w obiekcie przemysłowym, przy ul. Czaplineckiej 1 w Złocieńcu. Zakres prac obejmuje roboty kablowe oraz instalacyjne siły i światła. Dokumentacja projektowo-kosztorysowa do wglądu w Dziale Głównego Mechanika Spółdzielni. Oferty należy składać do 17 VII 1971 r., w sekretariacie Spółdzielni. Otwarcie ofert nastąpi 19 VII 1971 r., o godz. 10 w biurze Spółdzielni. Zastrzega się prawo wyboru oferenta lub unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. K-2177-0 WYROK Sygn. akt Kp il0/71 W dniu 38 VI 1970 r. w Ustce pow. Słupsk Leszek Banaszek zam. Ustka, ul. Sprzymierzeńców 41, będąc uprzednio karany za pobicie na karę 10 miesięcy pozbawienia wolności i po odbyciu tej kary dzia łając z pobudek chuligańskich uderzył ręką w twarz Marię i Teresę Wiśniewskie, zam. w Ustce, przy czym był on w stanie nietrzeźwym. Za czyn ten został wyrokiem Sądu Po wiatowego w Słupsku skazany na karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności, nawiązkę w kwocie po 1000 zł na rzecz pokrzywdzonych oraz umieszczenie wzmianki o wyroku na tablicy ogłoszeń w Prezydium MRN w Ustce i o-*łoszenie wyroku w prasie na koszt skazanego. K-2171 NAJWIĘCEJ ofert posiada prywatne Biuro Matrymonialne ,.Syrenka", warseawa, Elektoralna 11. K-219/B-C OUZĄ palmę - sprzedam. Słupsk, tel. 84-11. Gp-3311 NOWT domek Jednorodzinny z wygodami, ogrodem — sprzedam. Wróblewski, KoScierzyna, Hanki Sawickiej 1. G-3300 MOTOCYKL MZ-250/1 — sprzedam. Kołobrzeg, Grochowska 3.6/1 Stanisław Jakubowski. G-3301-0 MASZYNY i urządzenia warsztatowe jftechaniki pojazdowej — sprzedam natychmiast. Sławno, Świerczewskiego 10, teł. 32-41, godzina 7—18. G-3302 MOTOCYKL MZ ES 258/2, stan bardzo dobry — pilnie sprzedam. Cena 14.000 zl. Józef Klin, Górnica, p-ta Dębołęka, pow. Wałcz, tel. Dębołęka 92 (do godz. 15). G-3303 WYROK Sygn. akt II Kp 509/71 Dnia 31 I 1971 r. w Pogani-cach, pow. Słupsk, Mieczysław Kopera, zam. w Żochowie, pow. Słupsk będąc pod wpływem alkoholu i bez racjonalnych pobudek wywołał w miejscu publicznym awanturę, w której posiadanym scyzorykiem uderzył Piotra Wojdę, powodując u niego ranę ciętą w 1 oko ^y karku, która naruszyła czynność narządu ciała na okres do 7 dni. Za czyn ten został wyrokiem tutejszego Sądu skazany z mocy art. 156 § 2 kk. w zw. z art. 59 § 1 kk na karę 1 roku pozbawienia wolności. Sąd orzekł również nawiązkę w kwocie 1500 zł na rzecz pokrzywdzonego oraz podanie wyroku do pu-ólicznej wiadomości przez wywieszenie wzmianki na tablicy ogłoszeń w Prez. GRN i w dzienniku na koszt skazanego. K-2170 SAMOCHÓD nowy — sprzedam. Złocieniec, ul. Wodna 7 m 6. G-3305 SAMOCHÓD wartburg — sprzedam. Wałcz, Poniatowskiego 18 29 tel. 21-48. Gp-3320 SAMOCHÓD marki moskwicz 401 — sprzedam. Cena 22 tys. zł. Stan dobry, na chodzie. Słupsk- Małgorzaty Fornalskiej 22. Gp-33l4 GOSPODARSTWO rolne 8.5 ha w Sianowie — Sianówek 4, pow. Koszalin — sprzedam. Janina Kuklo, Gp-3307 TOKARNIĘ i spawarkę wirującą — sprzedam. Słupsk, Pawła Findera 37/3. Gp-3312 ZAMIENIĘ mieszkanie trzypokojowe, wygody, na dwupokojowe w nowym budownictwie, śródmieście Słupska, lub II piętro. Wiadomość: PMkowa 1/4, od piet Gp-3281 ZAMIENIĘ trzy pokoje duże z wygodami, stare budownictwo w Słupsku, na dwu- lub trzypokojowe w nowym budownictwie. Tel. 36-04. Gp-3282 KATOWICE, 3 pokoje, pełny komfort z telefonem, zamienię na równorzędne w Kołobrzegu. Oferty: Biuro Ogłoszeń pod nr 330G. Gp-3306 ZAMIENIĘ mieszkanie spółdzielcze M-3 w Krotoszynie, na mieszkanie w Koszalinie. Zgłoszenia: Koszalin, tel. 61-29, do godz. 15. Gp-3315-8 ZAMIENIĘ mieszkanie kwaterunkowe, dwupokojowe z kuchnią na pokój z kuchnia lub kawalerkę. Koszalin, Świerczewskiego 9/12. Gp-3280 ZAMIENIĘ dwa samodzielne mieszkania, po dwa pokoje, kuch nia, przedpokój w Słupsku, na mieszkanie 3 lub 4 pokoje z wygodami, budownictwo oboj-nn". Oferty: „Głos Słupski", pod nr 3289. ' Gp-3289 ZATRUDNIĘ natychmiast pracowników. Zakład malarski, Koszalin, ul. Krucza 9. Kulicki,1 Gp-3317 PRZYJMĘ opiekunkę do dziecka. Zapewniam całodzienne utrzymanie oraz oddzielny pokój do zamieszkania. Szczecinek, Moniuszki 2, tel. 48Ł G-3304 FILMY barwne — negatywowe i diapozytywy oraz ORWO-Chrom wywołuje Zakład Fotograficzny Bolesław Szczepański, Słupsk, Wojska Polskiego 21, tęl. 31-10. Gp-3313 PRZYJMĘ uczniów do zawodu stolarskiego. Józef Podwalski, Wrześnica, pow. Sławno. Gp-3283 MHD w Kołobrzegu zgłasza, że została skradziona pieczątka o treści:: MHD Kołobrzeg, skleo nr 27. K -2184 KIEROWNICTWO Szkoły Podstawowej nr 9 w Słupsku zgłasza zgubienie legitymacji uczennicy Elżbiety Frymark. Gp-3318 GŁOS nr 194 (5930) NIEOBOZOWE LATO mz "GŁOSEM m Zastępów coraz więcej m Kto pierwszy w Słupsku? CZUWAJ, UCZESTNICY NI EOB GZOWEGO LATA! Oto następna informacja na temat tegorocznej Nieoboto-wej Akcji Letniej (NAL) organizowanej przez Komendy Hufca ZHP. JAK nas poinformowano, coraz więcej harcerzy oraz ich niezorgani-zowanych kolegów wstępuje do wesołych zastępów NAL. W Ustce pod „dowództwem" Mał gosi Kalemby działa już 25 zastępów — największa dotychczasowa baza. Z powodzeniem wykonano tam pierwsze zadanie NAL pod kryptonimem „Dach nad głową". Małgosia ZETEMESOWCY STRZELAJĄ "W ramach tegorocznej akcji 'Lato ZMS-71", ZMiP ZMS wspólnie z ZP LOK organizuje w niedzielę, 18 bm. zawody strzeleckie, w których uczestniczyć będą zetemesowcy z zakładów pracy oraz instytucji. Zawody rozgrywane będą na strzelnicy przy ul. Arciszewskiego. Przewidziana jest konkurencja drużynowa i indywidualna. Każda drużyna składa się z 4 mężczyzn i kobiety. Zawodnicy będą mogli 2dobywać klasy sporto\ve w strzelaniu. Początek zawodów o godzinie 9. (a) Remont stadionu „Czarnych o Wszystko wskazuje na to, s-źe rozpoczęty remont stadionu Kolejowego Klubu Sportowego „Czarni" — nareszcie przeobrazi ten tradycyjny obiekt Słuoskich sportowców. Składamy wizytę na stadionie. Informacji udziela prezes klubu mgr inż. Andrzej Gier-czyński. Gotowe jest ogrodzenie zewnętrzne i wewnętrzne, wykonane trybuny ziemne. Ńa nich, na betonowych podporach zamontowano nowoczesne. estetyczne siedzenia. Płyta boiska piłkarskiego została zaorana, nastepnie nawieziono na nią 0dD0Wiednią ziemię. Za siane zostały odpowiednie gatunki trawy. Stara trybuna nie ulegnie likwidacji. Po renowacji będzie nadal w dniach słoty służyć kibicom. W kilku miejscach widać rozkopy. — Będą tutaj wszystkie u-rządzenia lekkoatletyczne wraz z bieżnią — wyjaśnia prezes. Poza tym wykonane zostanie uniwersalne boisko do gier małych (koszykówka, siatkówka i piłka ręczna) o nawierzchni asfaltowej, Na zapleczu urządziliśmy dodatkowe szatnie. Obecnie w budynku mieszkalnym planujemy wykonanie c.o. Większość prac wykonuje Kółko Rolnicze w Skóro wie. Całkowite zakończenie robót .i oddanie obiektu do eksploatacji nastąpi jesienią przyszłego roku. zorganizowała stanicę w przydomowej altance. Wy natomiast możecie wykorzystać na ten cel szopę lub komórkę, piw nicę albo pomieszczenie na strychu. Najlepiej jednak wybudować szałas. Jak? 'Stosunkowo prosto. Nie możemy jednak tutaj podać wam przepisu i rysunku. Wstąpcie do Komendy Hufca ZHP przy ul. Zamkowej. Tam otrzymacie gazetę harcerską „Świat Młodych", a w nim program „Wypraw Robinsonów — 71". W gazecie są kolejne zadania NAL oraz niezbędne wyjaśnię nia. Pamiętajcie, że przy organizowaniu bazy trzeba uzyskać zgodę rodziców. Na strychach, W szopach i szałasach używajcie latarek. Zresztą chy ba wiecie doskonale o tym, że w takich pomieszczeniach oraz w lesie ognia nie należy rozniecać. Pozdrawiamy kolegów w Izbicy, gdzie działa 3 zastępów NAL oraz trzy zastępy w klę-cinie. Życzymy przyjemnych zajęć uczestnikom nieobozowej akcji w Główczycach. Przypuszczamy, że szczepowy Mieczy sław Kułakowski pomoże ułożyć ciekawy program. Martwimy się natomiast, że w Słupsku na podwórkach nie powstają zastępy nieobozowe-go lata. Czekamy na zgłoszenia. Nadsyłajcie je lub przynoście do Komendy Hufca ZHP Liczymy, że w najbliższym czasie' zastępy powstaną jak przysłowiowe grzyby po deśz-ezu, czytajcie „Glos Słupski"*'*, znajdziecie w nim informację o ciekawej imprezie oraz kolej nych zadaniach nięobozowęgo lata. . „i , . ■'1 • : Kto pierwszy utworzy w Słupsku zastęp NAL... CZUWAJ! Ziad pried źnM » ZBOŻA DOJRZEWAJĄ » ZESPÓŁ KOORDYNACYJNY JUŻ DZIAŁA W kolejnym zwiadzie Drzed nadchodzącymi żniwami, dziś rozmowa z zastępcą kierownika Wydziału Rolnictwa i Leśnictwa Prezydium PRN — Barbarą Matusik. — Jeździmy i kwalifikujemy plantacje zbożowe — mówi B. Matusik. Z dotychczasowych Obserwacji wynika, że żniwa W powiecie słupskim rozpoczną się w roku bieżącym nieco wcześniej niż w latach poprzed nich. Dokładniejszego terminu nie sposób określić, wszystko bowiem będzie zależało od po gody. Ponadto pracownicy wy działu oraz rolnicy stwierdzają, że a jakość zbóż jest dobra i w związku z tym plony powinny być zadowalające. W niektórych tylko rejonach zaobserwowano słabsze plantacje żyta. Jest to przeważnie wynik Zaniżonej normy nawo żenią. Jeżeli chodzi o park maszynowy. to działające w powiecie dwie komisje nie stwierdzają zaniedbań. Maszyny przy gotowano dobrze i w przewidzianym terminie. Rolnicy już zbieraja kminek, a rzepaki zaczną kosić w tych dniach. W niektórych częściach powiatu „małe żniwa" zbiegają sie z opóźnionymi sianokosami. Kilka dni temu powołano Powiatowy Zespół Żniwny, który w roku bieżącym będzie działał pod kierownictwem zastępcy przewodniczącego Pre zydium PRN — Stanisławą Czupajło. Pierwsze posiedzenie odbyło się w ubiegły poniedziałek. Członkowie zapoznali się ze stanem przygotowań do żniw. Przede wszystkim zwró cono uwagę na sprawny transport, odpowiednią powierzchnię magazynową oraz zaopatrzenie sklepów wiejskich w artykuły spożywcze i przemysłowe, Jeżeli chodzi o towary spożywcze, to aktualnie w wielu sklepach notuje się niepełne zaopatrzenie. Do rozpoczęcia żniw handel wiejski musi te braki wyeliminować. Rolnikom warto przypomnieć, że sprawny przebieg prac żniwnych będzie w dużej mie rze zależał od sumienności przygotowań. Pogoda płata bowiem niespodzianki. Pamiętamy upalną aurę w maju oraz niespodziewane deszcze w o-kresie sianokosów. Nie można przewidzieć, czy pogoda dopisze w okresie żniw. Trzeba natomiast wszystko przygotować na czas i w takim stopniu, by prace przy sprzęcie zbóż przeprowadzić jak najszybciej. (am) 9 COGDZiEKiEDY Wymiana pokrycia dachu skich dachówek zajęła miedzią na Zamku Książąt Pomorskich vn blacha. Obecnie robotnicy dobiega końca. Miejsce kiep- Pracowni Konsencacji Zabytków wymieniają pokrycie zamkowej baszty. Kilka dni temu reporter wspiął się nad dachy Słupska, i na wysokości ponad 25 mctróio nad ziemią przeprowadził rozmowę z pfa cownikami PKZ. 13 WTOREK Małgorzaty Sekretariat redakcjj ł Dział Ogłoszeń czynne codziennie od godziny 10 do 16 w soboty od godziny 10 do 14. ^TELEFONY 97 — MO 98 — Straż Poiarna 99 — Pogotowie Ratunkowe Infor. kolejowa: 81-10 Taxi: 39-09 ul. Starzyńskiego 38-24 plac Dworcowy Taxi bagaż.: 49-8Ł my Dyżuruje apteka nr 19 przy ul. Pawia Findera 38, tel. 47-1# I MUZEUM Pomorza Środkowego — Zaimek Ksia>a( Pomorskich — czvnne od godz. 11 do 18. MŁYN ZAMKOWY — czynny od godz. 11 do 18. KLUB „EMPIK" pfzy ul. Zamenhofa — wystawa węgierskiego plakatu politycznego z lat 1945 —1948. ZAGRODA Sf.OWIfJSKA w Klukach — czynna od godz. 11—18. U to a D t7) u a ~o -o o Klemens Stawiński i Eugeniusz Lis „urzędują" na dachu Zamku od przeszło ośmiu mie sięcy. W tym czasie pokryli blachą główną część budynku. Jak tioierdzą, w pogodne dni czują się tutaj na wysokościach bardzo dobrze. Znakomi ■ te widoki i powietrze. Kiedy zakończą prace? Zamierzają do końca bm. Obęcnie rozpoczęli stadium najtrudniejszych prac. Na szczycie zamkowej baszty zbudowano rusztowanie. Dopiero wówczas można było przystąpić do źdejmowa-nia starego pokrycia. Po zakończeniu robót na Zamku blacharze zaczną zmieniać dach na Młynie Zamkowym oraz Bramie Nowej. Ale to już znacznie niżej... Tekst i zdjęcia: Andrzej Maślankiewicz MILENIUM — Nowa misja korsarza (franc.. od lat 11) pan Seanse o godz. IG, 18.15 i 20.30 POLONIA — Nie do obrony (an gielski, od lat 18) Seanse o godz. 13.45, 16, 18.15 i 20.30. RELAKS — nieczynne ustka DELFIN — Wyzwanie dla Robin Iicoda (ang.) Seans o'godz. 10. - Próba terroru (USA, od lat 18) Seanse o godz. 16, 18.15 1 20.30 GŁÓWCZYCE STOLICA — Zbieg z Alcatraz (USA, od lat 18) nsn, Seans o godz. 19.30. i§«L A;RXI na dzień 13 bm. (wtorek) PROGRAM I na fali 1322 m Wiad.: 5.00, 6.00 , 7.0Ó, 8.00, 10.00, 12.05. 15.00, 16.00, 18.00 20.00, 23.00, 24.00, 1.00, 2.00 i 2.55. 5.05 Poranne rozm. rolnicze 5.30 Poranek z ork. dętą 6.15 Dzień dobry, zaczynamy 6.35 Muz. non stop 7.20 Turniej orkiestr 8.05 Dzień dobry, tu Red. Ekonomiczna 8.10 Plebiscytowa piosenka miesiąca 8.15 Polska Kapela F. Dzierżanowskiego 9.00 Popularne mel. z całego świata 9.40 Dla przedszkoli 10.05 „Długo i szczęśliwie" — fragm pow. 10.25 Koncert solistów 11.00 La*.o z radiem 12.25 Rytmy i melodie 12.45 Rolniczy kwadrans 13.00 J. Haydn: Symfonia e-mol! nr 33 „Kura" 13.20 Z nagrań Ork. Manciolini-stów Rozgłośni Łńdzkiei 13 40 Wie rej. lepiej, taniej 14.00 Siadami Kolberga 14,20 Muz, Dolska 15.05— 16. ÓÓ Dla dziewcząt i chłopców 16.05 Opinie ludzi partii 16.15 O. Str. 7 Respighi: Dawne tańce 1 arie 16,30—18.50 Popołudnie z młodością 18.05 W Studiu Rytm i gdzie Indziej 18.50 Muzyka i aktualności 19.30 Koncert zyczeń 20.30 Grają j śpiewają polskie zespoły regionalne 20.45 Kronika sport. 21.00 Przegląd wydarzeń ekonomicznych 21.20 „Najszczęśliwsza wyspa" — słuch. 22.20 Spotkanie z operą: Maurice Ravel' „Godzina hiszpańska" 23.10 Przeglądy i poglądy 23.20 Wibrafon na pierwszy plan 23.40 Tańczymy do północy 0.10—3.00 Program nocny. PROGRAM H na fali 367 m na falach średnich 188,2 i <102,2 m oraz na UKF 69,92 M i I z Wiad.: 4.30, 5.30, 6.30. 7.30, 8.30, 9.30 12.05, 14.00, 16.00. 17.00, 18.00, 22.00 l 25.30. 5.00 Muz. nonstop 5.40 Muz. non stop 6.15 Muzyka 6.35 Muzyka i aktualności ?.0(i Rytmy na dziś 7.15 Gimn. 7.50 Plebiscytowa piosenka miesiąca 7.54 Mozaika muz. 8.35 Świat i my 9.u0 Z muzyki romantycznej 9.35 Z życia ZSRR 9.55 Melodie lat trzydziestych 10.25 Pisarz 1 książka 10.55 Kantata i oratorium na przestrzeni dziejów 12.25 Z dawnej muzyki polskiej 12.40 Alfabet operetki 13.10 Maksym Michajłow — aud. 13.40 „Wygrana" — opow. 14.05 Studio Wczasowe — sałatka wczasowa 15.00 Letni koncert 15.40 Słynni dyrygenci w repertuarze rozrywkowym 18.20 Widnokrąg 19.00 Echa dnia 19.15 Teoria i praktyka nauczania języków obcych 19.3o Wieczór nad Sekwaną — mag. lit.-muz. 21.16 Z nagrań so-listow zaproszonych do s*.udia PR 21.30 „Gospoda pod podkową" — reportaż lit. 22.30 Wiad. sport, i wyniki Totalizatora Sportowego 22.33 Z wokandy — aud. 22.48 Nowości literatury światowej 23.03 Z twórczości A. Schonberga. PROGRAM III na UKF 66,17 MHZ oraz na falach krótkich Wiad.: 5.00, 7.30 i 12.05 Ekspresem przez świat: 6.30, 8.30, 10.30, 15.30. 17.00 1 18.30. 5.05 Hej, dzień się budzi! S.35 i 6.50 Muz. zegarynka 7.50 Mikro-recital W. Koconia 8.05 Od tuby do fletu 9.00 „Podrożę z moją ciot ką" — ode. pow. 9.10 A, Gretry: Suita taneczna 9.30 Nasz rok 71 9.45 Z prywatnej płytoteki 10.05 6Óu sekund wokalizy 10.35 Wszystko dla pań 11.45 „Seria C—L." — ode. pow. sensacyjnej 12.25 Koncert muz. uniwersalnej 13.00 Na białostockiej antenie 15.10 Melodie znad Morza Śródziemnego 15.35 Amator przy kierownicy 15.50 Impresje z festiwali Jazzowych 16.15 Wszystkie sonaty Skriabina 17.05 Co kto lubi 17.30 „Podróże z moja ciotką" — ode. pow. 17.40 W' kręgu współczesnych musicali 18.35 Mój magnetofon - aud. 19.00 Pisarz miesiąca — M. Wańkowicz 19.15 Z teatrzyków i kabaretów starej i nowej Warszawy 19.45 Polityka dla wszystkich 20.40 Uliczny ■ znajomy ze złotego czasu t— .gawęda 20.50 Muzyka, z antypo- qow 2}.3p S0Ó, sekund... tańca 21.50 Opera tygodnia 22.00 Fakty dnia 22.08 Gwiazda siedmiu wieczorów 22.15 „Generał jego królewskiej mości" — ode. 10 22.45 Serenada, serenada 23.05 Muzyka nocą 23.50 —24.00 Śpiewa J. Reeves. KOSZALIN na falach średnich 188,2 i 202,2 m oraz UKF 68,02 MHz 7.00 Serwis informacyjny dla rybaków 7.02 Ekspres poranny 16.05 Program dnia 16.07 Dla każdego coś miłego - koncert 16.25 W sprawie pantofla — komentarz Cz. Czechowicz 16.35 Wszvstkc na klawiszach — koncert 16.45 Wczasowe obrachunki - felieton T. Kuleszy 16.55 Muzyka i reklama 17.00 Przegląd aktualności wvbrze ża 17.15 Koszalińskie Spotkania Muzyczne — audycja w opracowaniu B. Gołembiewskiej i m, Słowik-Tworke. TELEWIZJA STF w „Fotoarafii" W ostatnim jiumerze miesięczni ka „Fotografia"1 czytelnikom z ca łego kraju zaprezentowano Słupskie Towarzystwo Fotograficzne. Autorka informacji — Krystyna Łyezywek pisze m. in.: „Nie mają własnego lokalu ani Stałego salonu fotograficznego, kofżystają z nader skromnej dotacji Wydziału Kultury Poniatowej Rady Narodowej, nie są towarzystwem o dużej liczbie człon ków, a mimo to mogą się poszczycić nie byle jakimi osiągnięciami. 22 wystawy w ciągu 2 lat — to przecież c« miesiąc wystawa. Słupskie Towarzystwo Fotopraficz ne liczy 31 członków. Zarząd, któremu przewodniczy Czesław Wysocki, po okresie uewne.j stasmc.'i istniejącego od 18 lat towarzystwa wypracował ciekawe formy pracy. Niektórzy członkowie prowadzą koła fotograficzne przy zakła dach pracy i szkołach, dostarczając towarzystwu amatorów o pewnych umiejętnościach. Takjj* „przedszkolem" towarzystwa jest przede wszystkim sekcja fotograficzna Powiatowego Domu Kultury, prowadzona przez- Pawła Kaj-rowskiego... Fotografują więc mia sto, przepiękny krajobraz wydmo wy, morze latem i zimą, mierzeję łebską... Wystawy eksponują w Słupsku i okolicy, czasem w Łodzi i Warszawie., STF współpracuje z Łódzkim Towarzystwem Fotograficznym. Współpraca polega na wymianie wystaw i na wzajemnych kontaktach.." Ta wizytówka STF zapewne wpłynie mobilizująco n« jego człon kóvv. Qprócz informacji zaprizen towano m. in. fotogramy Pawła Kajrowskiego i Jerzego Czerwińskiego. Przez nieuwagę to drugie zdjęcie.została odwrócone. REJESTRACJA MŁODOCIANYCH Kilkakrotnie już w ubieg-głych latach władze oświatowe przeprowadzały rejestracje "nigdzie nie pracującej i nie uczącej się młodzieży. W rezultacie Wielu młodych wyuczyło sie zawodu i podjęło prace. Od 12 do 15 bm. Poradnia Wychowawczo-Żawodowa (Słupsk, ul. Zamenhofa 1) prowadzić będzie rejestracje nie uczącej sie i nie pracującej młodzieży. Akcją objęte są osoby urodzone w latach 1954, 1S55 oraz 1956. Organizatorzy akcji przygotowują dobre warunki nauki i pracy dla zarejestrowanej młodzieży. (ex) „Czarni" wznawiają treningi Sekcja Piłki Nożrei KS „Czarni" zawir dsrriia wszystkich piłkarzy drużyn iuniorów i trampkarzy, że od 15 bm. zostaną wznowione treningi na boisku klubowym. Jednocześnie rozpoczynaia się zapisy do klubu, chłopców uro drónych w r. 1954 i młodszych. :>J_ na dzień 13 bm. fwtorek) 10.00 ..Ma rsylianka" — franc; film fab. Reż. Jean Renoir. 12.05 Przerwa. 16.45 Proeram dnia, 16.50 Dziennik 17.00 „Czas budowy" — program publicystyczny. 17.30 Amatorskie kluby filmowe (z Gdańska). 17.45 Telewizyjny Ekran Młodych z Warszawy i Szczecina — Dawne pieśń! i tańce Szwecji i Łotwy w wvk. zespołu wokalnego .Berżeretki". 19.20 Dobranoc: „Przygody gąski Balbinki". 19.?o Dzie'nnik. 20.05 ..Marsylianka" — powtórzenie filmu. 22.10 ..Oko świadka" - reportaż t cyklu- Profile kultury. 22.30 Dziennik. 22.45 Program na jutro. KZG zam. B-194 G-2 .GŁOS KOS'/ Al IN»hl' — Redaguje Kolegium Redakcyjne Kos/slir, ul Alfreda Lampcen 20 Telefon Redakcji «* Koszalinie: centrala S2-61 ic 55 ..Głos Słupski" — mutacja ..<3ło*i) Kosralińskieeo" *?łtinsk Ol 7wvcie*T«8 » i metro T*-lefonv sekretariat łac7v » kierownikiem — 151-95 r>7iał Ótrło SzeA 5j.»- rp^ak^1a _ s4.sg, Wnłatv na nrenumerate fmif •deema — 15 rł kwartalna — '5 *1 oAłmczria — łt> r.l roc*-oa — tffi r.ł> t>tTvłrmifa itrzedv ioc7!n«c 'istorłosze ora? od-ł7»r»łv Rurh* Wyilim W» 1 a ** wr Prasc.we .PRACA" Koszalin itl Pąwłs 'Irirtera Zł a. centrala te! nt HI-?7 , Tłoczono! K7Graf Koszalin ni. Alfreda Lampego 18. 'J Str. 8 GŁOS nr 194 (5950) DROGI DOJRZEWANIA RUCHU MURZYŃSKIEGO Ewolucja Czarnych Panter Wokół amerykańskiej partii noszącej nazwę „Czarne Pantery" trwają zażarte spory i to nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale również w wielu innych krajach. Jedni twierdzą, że Czarne Pantery stanowią potęgę. inni mówią, że jest to efemeryda w ruchu murzyńskim. Szef Federalnej Policji Śledczej FBI, J. Edgar Hoover, składa oświadczenie, że Czarne Pantery stały się obecnie groźbą numer jeden dla Stanów Zjednoczonych. Spory wokół Czarnych Panter trwają, biali Amerykanie zawzięcie dyskutują, a tymczasem sama partia przechodzi znamienną ewolucje i boryka się z coraz to nowymi poważnymi problemami. O tej ewolucji i o tych właśnie problemach traktuje niniejszy artykuł. ZACZĘŁO SIĘ OD KARABINÓW Partia Czarnych Panter pow stała w 1966 roku. Na początku było kilku członków, kilka pistoletów. Gromadzili broń, mundury, odbywali ćwiczenia, przygotowując się do przyszłej walki zbrojnej o prawa czarnej społeczności Ameryki. Wro giem był każdy biały niezależnie od swoich przekonań politycznych. Była to swego rodzą ju organizacja bojówkowa. Czarne Pantery odrzucały jakąkolwiek współprace z organizacjami białych Amerykanów, nawet z organizacjami le wicy. Biały człowiek jest ciemięzcą, biały człowiek nie rozumie Murzyna, białemu człowiekowi nie można ufać — takie były początkowo poglądy Czarnych Panter. Przywódcy Czarnych Panter uważali, że walkę o prawa Murzynów powinni prowadzić sami Murzyni bez współpracy z białymi. Przywódcy Czarnych Panter byli zniecierpliwieni. 'Nie wie-' rryli, że biały człowiek i^st zainteresowany rozwiązaniem mu r^vńskie?o oroblemu w USA. Odrzucali hasło integracji, jako mydlenie oczu czarnym o-bywatelom Ameryki, jako program rozwiązania kwestii murzyńskiej w ttsą w ci^su następnych... 500 lat. Jedyne wyj ście widzieli w zbrojnym oporze i w zbrojnej samoobronie t>r~ed onresją i uciskiem amerykańskiego aoaratu władzy. Ta forma walki, nasycona treścią granicząca z nienawiś-ria do każdego człowieka tylko dlatego, że ma białą skórę, nie moeła być ponularna w spo ł«czeństwie amerykańskim i n;e mogła zjednać Czarnym Panterom sympatii. Rychło od czuli, że są izolowani w społeczeństwie. metamorfoza POLITYCZNA W tej sytuacji przywódcy Czarnych Panter zmuszeni zostali do przemyślenia taktyki i zmiany programu politycznego. Przed około dwoma laty zaczęło krystalizować się nowe oblicze tej partii. Organizacja quasi bojówkowa Czarne Pantery zaczęła przeobrażać się stopniowo w partie polityczną. Zaczęto mówić i pisać o kapitalizmie, imperializmie i rasizmie w dokumentach i wydawnictwach tej partii. Zaczęto dostrzegać, że wśród białych Amerykanów są różni ludzie. Ataki kierowano już nie przeciw białemu człowiekowi jako takiemu, ale przeciw systemowi politycznemu, przeciw rasizmowi itp. Nie wspomina się już obecnie o walce ras, mówi się natomiast 0 walce klasowej. Członkowie Czarnych Panter zdjęli mundury, odłożyli broń 1 przystąpili do poważnej pracy politycznej. Obecnie posiadają swoje przedstawicielstwa w ponad 30 największych miastach amerykańskich. Prowadzą własna działalność wydaw niczą i propagandową. Przyzna ją sie oficjalnie do marksiz-mu-leninizmu, choć nadal ich interpretacja tej nauki jest dosyć szczególna. Czarne Pantery nawiązały kontakty z lewica amerykańska. W warunkach amerykańskich trudno jest prowadzić walkę samotnie. Zaczęto więc szukać sojuszników politycznych. Naturalnym sprzymierzeńcem okazały się radykalne organizacje młodzieżowe. Współpraca ta znajduje się do piero na pocatkowym etapie. Program Czarnych Panter jest bardzo obszerny. Jego kwintesencje stanowi tzw. cizie s^eć punktów Czarnvch Panter. Wśród nich zna idu ja się m. in. takie żądania jak: pełne zatrud nienie Murzynów, samorzad w dzielnicach murzyńskich, kontrola systemu oświaty w dzielnicach murzyńskich, zwolnienie Murzynów od służba wojskowej. przyiecie przez Murzynów odpowiedzialności za realizację programu opieki społecznej, zwolnienie z więzień tych Murzynów, którzy odsiadują niesprawiedliwe wyroki. SŁABOŚCI CZARNYCH PANTER Właśnie w chwili, gdy Czarne Pantery przeszły do działalności politycznej, gdy zaczęły prowadzić akcję (np. śniada- nia dla głodnych dzieci w gettach murzyńskich) zjednujące im zwolenników i przysparzające popularności, establishment amerykański uznał, że z tą partią należy się rozprawić. Zaczęto organizować prowokacyjne starcia z policją. W czasie tych starć zginęło kilkudzie sięciu działaczy Czarnych Panter. Podsycano również różnice zdań wśród przywódców tej partii po to, aby ich skłócić, po różnić i doprowadzić partię do rozbicia organizacyjnego. W tej chwili Czarne Pantery są podzielone wewnętrznie na róż ne frakcje. Trzej główni przywódcy: Newton, Cleaver i Bob by Seal są skłóceni i nawzajem sje zwalczają. Raz po raz policja amerykańska wytacza jakiś proces przywódcom Czarnych Panter. Niezależnie od słabości tej partii i niezależnie od represji, jakie spotykają te partie, Czarne Pantery są niewątpliwie dziś trwałą częścią składową ruchu murzyńskiego w Sta nach Zjednoczonych. Członków tej partii jest niewielu, może zaledwie kilka tysięcy, ale pre stiż ich jest ogromny. Czarne Pantery posiadają szerokie rze sze zwolenników. Partia ta dała Murzynom poczucie godności, poczucie dumy i udowodniła, że w zorganizowany sposób Murzyn amerykański skuteczniej może walczyć o swoje pra wa obywatelskie. (AR) LONGIN PASTUSIAK II " JSta! Szombierki i ROiM prowadzą w „Puefiirie Lata" 5 Niedzielne spotkania o piłkar-S ski „Puchar Lata" były szczęśliwe dla zespołów polskich. Stal Mielec, Szombierki Bytom wygrały i podobnie jak ROW odbjęły pro wadzenie w swoich grupach. Oto tabel3 grup, w których wal cza zespoły polskie- (0:0) GRUPA II 1. STAL Mielec 6:0 8— 2 ff. Tatran Presov 4:2 8— 4 3. Elfsborg 2:4 6— 7 4. Vejle 0:6 3—12 GRUPA III 1. SZOMBIERKI 4:2 8—3 2. Servette 3:1 2—1 3. BK 1903 Kopenhaga 2:4 2—5 4. Lask 1:3 1—4 GRUPA V 1. ROW RYBNIK: 5:1 4—2 2. Atvidaberg 3:3 4—3 3. Borussia 2:2 2—2 4. Wacker 0:4 1—4 I-LIGOWCY NA BOISKACH WOJEWÓDZTWA luż lutro w KsszaIMe — Gwardia Jak już podawaliśmy, tegoroczni beniaminkowie piłkarskiej ekstraklasy — zespoły łódzkiego ŁKS i opolskiej Odry regenerują siły przed nowym sezonem w miejscowościach wypoczynkowych naszego województwa. Łodzianie przebywają w ośrodku koszalińskiego POSTiw w Mostowie, a opolanie w Kołobrzegu. Należy jeszcze dodać że z ośrodka POSTiW w Byszynie (pow. Białogard) korzystają również piłkarze I-ligowej Gwardii Warszawa, Sympatycy futbolu w woje-szalinie i w Szczecinku •— wództwie będą więc mieli w miłośnicy futbolu już jutro tym miesiącu okazję zobaczyć będą mieli okazję zobaczyć na na naszych boiskach I-ligow- stadionie koszalińskiego Bał- ców, którzy w towarzyskich tyku piłkarzy I-ligowego ŁKS, spotkaniach kontrolnych zmie- którzy wystąpią tu w pierw- rzą się z koszalińskimi druży- szym spotkaniu kontrolnym nami III ligi i klasy woje- na terenie naszego wojewódz- wódzkiej (ligi okręgowej). Po- twa. Partnerem łodzian będzie za tym czeka ich również Ill-ligowa Gwardia. Spotkanie spotkanie międzynarodowe w rozpocznie się o godz. 18. Na Koszalinie między wicemi- marginesie należy nadmienić, strzem Bułgarii Łewskim So- że jutrzejsze spotkanie gwar- fia i Gwardią Warszawa w dzistów z ŁKS będzie spraw- środę 28 bm. W dwa dni póź- dzianem formy koszalinian niej obie te drużyny rozegrają przed czekającym ich tournee rewanżowe spotkanie już nie po NRD, gdzie przebywać bę- w Koszalinie, lecz w Szcze- da do końca lipca. ci.nku. W województwie naszym Zanim jednak dojdzie do in przebywa wielu wczasowiczów teresujących spotkań w Ko- z Łodzi i wojewodztwa łodz- Szermiercze mistrzostwa świnia nrzekr oczyły półmetek Wiedeńskie mistrzostwa świata w szermierce przekroczyły półmetek. 11 bm. wyłoniono medalistów w turnieju drużynowym sza-bŁi. Niestety, reprezentantów Polski zabrakło tym_ razem na podium zwycięzców. Nasz zespół — jak już podawaliśmy przegrał w półfinale z Węgrami 5:9, a w meczu o brązowy medal uległ Włochom 8:8 i gorszym stosunkiem trafień, zajmując ostatecznie 4. miejsce. Złoty medal w szabli zdobyli po raz piąty z rzędu reprezentanci ZSRR. Drużyna radziecka wygrała w finale z Węgrami 8:7. Mecz był bardzo zacięty i do ostatniej walki trzymał w napięciu publiczność. Podział medali na wiedeńskich mistrzostwach po finale szabli drużynowej: ZSRR Francja Włochy Polska Węgry Rumunia Złote srebrne brązowe 2—3 2 — — 1—1 Przedwczoraj zadebiutowali w Stadthalle .szpadziści.. Do pojedynków indywidualnych stanęła rekordowa liczba 128 zawodników REKORDOWY BIEG ANGLIKA BEDFORDA 10 bm. podczas meczu lekkoatletycznego Wielka Brytania — Francja, który odbył się w Portsmouth, Anglik Dawid Bedford ustanowił rekord Europy w biegu na 10.000 m w czasie 27.47,0. Wynik ten jest lenszy aż ,o 16,6 sek. od poprzedniego rekordu, należącego od 7968 r. do reprezentanta NRD — Jurgena Hasa. Na zdjęciu obok: D. Bedford na mecie. CAF — Photofas Po trzech rundach eliminacyjnych w turnieju pozostało 24 z nich, w tym dwaj Polacy: mistrz świata z 1969 roku Bohdan Andrzejewski i . Henryk Nielaba. O-bok nich do ćwierćfinałów zakwalifikowało się 5 Węgrów, 4 reprezentantów ZSRR. 3 — Szwecji, po 2 Francji, Austrii i W. Brytanii oraz po jednym Belgii, NRD, Szwajcarii i Włoch. Pozostała trójka Polaków: Kur-czab, Barburski i Gonsior odpadła już w pierwszej eliminacji. Walczyli oni znacznie poniżej swych możliwości, przegrywając z mało znanymi reprezentantami Norwegii, ZRA czy Luksemburga:_■ __ kiego, a wśród nich niewątpliwie i przysięgli kibice ŁKS. Należy liczyć, że oprócz pu-i bliczności koszalińskiej spotkanie ŁKS z Gwardią obserwować będą także liczni wcza sowicze. Jak nas poinformowano, dru żyna łódzka, która trenuje w Mostowie pod okiem trenerów J. Walczaka i P. Kowalskiego, wystąpi w Koszalinie w swoim najsilniejszym składzie. W celu uniknięcia tłoku przed kasami — KS Gwardia prowadzi przedsprzedaż biletów indywidualnych i zbiorowych, natomiast j"tro kasv bfWowe czynne już będą od god*. 15. Bilety na mecz można zamawiać w sekretariacie klubu w Koszalinie (ul. Krakusa i Wandy 11, tel. 38-19) w god?. od 9—15. (sf) Eto po we zwycięstwo M@rckx€5 Uczestnicy Tour de France wal czyli 11 bm. na trasie XIII etapu. Była to indywidualna jazda j na czas w Albi, na dystansie 16,3 j kilometrów. Triumfował feno- i menalny Eddy Merckx (Belgia), i ale drugie miejsce zajął jadący i w żółtej koszulce lidera Hiszpan j Luis Ocana z czasem gorszym od Belga o 11,2 sek. Na .mecie Merckx, dwukrotny triumfator Tour de France oświadczył, że widział na trasie Ocanę długo jadącego tuż za osobowym samochodem. Po XIII etapach sytuacja w klasyfikacji jest następująca: 1. Ocana Hiszpania) — 64.23,23, 2) Merckx (Belgia) — strata 7.23, 3) Zoetemelk (Holandia) — 9.26, 4) Van Impe (Belgia) — 10.14, 5) G. Petterson (Szwecja) — 10.30. PCKROICE W W PIĄTEK 16 bm. rozpocznie się w Koszalinie V Ogólnopolski Wyścig Kolarski po Ziemi Koszalińskiej w kategorii młodzików, w którym weźmie udział ok. 160 kolarzy z całego kraju. Wczoraj w świetlicy LKS Spółdzielca w Koszalinie " odbyło się zebranie komitetu organizacyjnego imprezy na którym przewodniczący po szczególnych komisji omówili sprawy związane z przeprowadzeniem tej jubileuszowej imprezy. * ZAKOŃCZONE rozgrywki piłkarskie (pierwszej rundy) o mi strzostwo powiatu miasteckiego, które prowadzone są w sześciu grupach, przyniosły prowadzenie w tabelach następującym zespołom: LZS Warcino, LZS Ciecho-lub, LZS Przytocko, LZS Trzcin-no, LZS Pietrzykowo i LZS Po-borowo. Druga runda spotkań wznowiona została w ub. niedzielę. (sf) SBE9 mm FRANCOIS CHA8REY Tłumaczyła: Gabriela Kostanecka (55) Zaczęła od rękawa z giętkiej skóry, który więził prawą nogę Higginsa. Rozwiazała sznurowadło, które przytrzymywało gorę tego worka, między łydką a kostką. Paru ruchami ściągnęła rękaw. Steve z niesłychanym trudem powstrzyma! wymioty. Zwolnił nacisk na poduszkę i natychmiast rozległ się krzyk Higginsa, ostry, okropny. Ponownie nacisnął poduszkę w sposób zdecydowany. To widok mrówek wzbudził w nim chęć wymiotów. W skórzanym worku roiły się ogromne, czarne mrówki. Jedna z nich wymknęła się, kiedy Roza zaczęła ściągać skórzany worek. Niedbałym gestem palca wskazującego Roza wepchnęła ją do worka. Pilnując, by nie dać uciec owadowi, ściągnęła bardzo miękki, skórzany worek, zebrała i zawiązała górny otwór sznurkiem, następnie rzuciła worek na dywanik przed łóżkiem. Higgins w dalszym ciągu wył poprzez poduszkę i szamotał się, o ile na to pozwalały sznury, jak opętany na łóżku. Pozostała jeszcze rękawiczka o jednym palcu z czarnymi mrówkami, naciągnięta na lewą rękę. Steve Kennedy czuł cierpki smak w gardle. Pot spływał mu po całym ciele. Przypomniały mu się praktyki „czarowników" w niektórych rejonach czarnej Afryki i Ameryki. Czyżby Roza była adeptką „czarów"? Przyszło mu na myśl wszystko, co czytał na temat czar-■grch mrówek; w niektórych szczepach* w wieku pokwita- nia, chłopcy musieli udowodnić że są godni miana mężczyzny. Czarne mrówki zamykano w pudełkach, których przednia część była pokryta dziurkami. Tą właśnie dziurkowaną częścią umocowywano pudełko na piersi młodzieńców. Na trzy dni i trzy noce. Mrówki gryzły przez dziurki, niezmordowanie, okrutnie. Ból był straszliwy. A jednak męczennikowi nie wolno było W3'dać najmniejszej skargi. Jeżeli krzyczał, uznawano go za tchórza i wypędzano ze szczepu. Ci, którzy potrafili opanować swój ból, stawali się mężczyznami. Później można b5'ło podziwiać na ich piersi blizny i bruzdy, porobione przez mrówki. Roza zaaplikowała więc Higginsowi tortupę czarowników. Prawa noga, uwolniona z rękawa, wyglądała tak straszliwie, że nie można było na nią patrzeć. Wyglądała jakby była zżarta przez trąd. Czarna, poorana, krwawiąca, nabrzmiała. Roza zabrała się teraz!do uwolnienia lewej ręki Higginsa od rękawicy tortur. Higgins już prawie nie krzyczał, Ból był zbyt silny. Prawie że omdlał i tylko jęczał. Cała skóra zlana była potem. Drugi skórzany worek wylądował obok pierwszego na dywaniku przed łóżkiem. Steve Kenedy odwrócił oczy od lewej ręki Higginsa, na którą nie można było patrzeć i zwolnił nacisk na poduszkę. Roza wydobyła czarną torbę zza zasłony, gdzie leżała ukryta i włożyła do niej dwa worki z miękkiej skóry z mrówkami. Steve mimo woli wydał z piersi westchnienie ulgi, Higgins leżał omdlały. — Długo jeszcze poleży w takim stanie? — zapyta!. — Normalnie za jakieś dziesięć minut powinien odzyskać przytomność — rzekła Roza. — Chyba że serce nie wytrzyma, wtedy umrze. Roza Ryan wypowiadała to z całkowitą obojętnością. — Gdy przyjdzie do siebie — dorzuciła — będzie wiedział, co go czeka, jeżeli nie zechce odpowiadać na moje pytania. A więe będzie odpowiadał. Steve postanowił odłożyć na później pytania i wyjaśnienia, dotyczące Rozy. Na razie interesował go tylko Higgins, który zdawał się wynurzać z otchłani bólu, w której był pogrążony. — Wyobrażam sobie, że pani wie, o co go pytać — rzekł do Rozy. — Ponieważ pan chce mu zadać te same pytania, co ja, albo prawie te same — odparła — zostawiam panu pole do popisu, jeśli ma pan ochotę. Jeżeli zapomni pan o czymś albo jeżeli znajdzie się jakiś szczegół, który mnie osobiście zainteresuje, wówczas się wtrącę. Zapadła cisza, mącona tylko jękami Higginsa, które stawały się coraz mniej urywane. Steve odzyskał panowanie nad sobą. Wiele rzeczy widział w swoim życiu, ale to... Nie umawiając się z góry, Steve, i Roza zasiedli na krzesłach po obu stronach łóżka. I czekali. Trzeba było dobrego kwadransa, by Higgins ocknął się wreszcie z agonii. Otworzył szeroko usta i wdychał chciwie powietrze, jak facet, który przed chwilą znajdował się przez dwie minuty pod wodą. Parę razy przesunął po twarzy ręką —■ tą, której mrówki nie atakowały. Na jego twarzy perlił się pot. Oczy były już mniej szkliste i spoglądały raz na Steve'a, to znowu na Rozę, ale wyglądało to, że nie rozumie, co mu się przydarzyło albo też udaje, że nie rozumie. Jedno tylko było widoczne, że nie ma najmniejszej ochoty buntować się przeciw komukolwiek. — Pić... pić... — wykrztusił wreszcie z trudna. Roza podniosła się i wyszła z pokoju. Po chwili wróciła, trzymając w ręku szklankę wody. I postawiła ją na nocnym stoliku, tuż pod lampą. Odwróciwszy głowę, Higgins mógł ją widzieć. Rana na czole już nie krwawiła. Wyciągnął rękę w stronę szklanki, ale Roza odepchnęła ramię. — Dostaniesz pić, jak wszystko wyśpiewasz — oświadczyła. — A jeżeli nie wyśpiewasz wszystkiego, to dobrze wiesz, co zrobią moje mrówki. Higgins wstrząsnął się, — Zaraz będziesz musiał odpowiadać na pytania, które el postawimy — rzekł z kolei Stevo» — Tak mruknął Higgins. (c.d.ia