& Akademie, capstrzyki, spotkania Zloty osadników wojskowych Już dziś rozpoczną się w naszym województwie uroczyste "bchody Dnia Zwycięstwa. Niemal we wszystkich kołach ZB0W1D odbędą sie_ i spotkania organizowane wspólnie z komitetami Frontu Jedności Naro . Wezmą w nich udział kombatanci, byli więźniowie obozów hitlerowskich partyzanci oraz powstańcy śląscy i wielkopolscy. Dziś, o godz. 10 rozpocznie się zlot osadników wojskowych z powiatu bytowskiego. Natomiast osadnicy wojskowi z powiatu złotowskiego spotkają się na podobnej uroczystości w niedzielę. Wspomnienia kombatantów i osadników będą interesującą lekcją najnowszej historii dla wszystkich zgromadzonych na zlotach. W niektórych miastach powiatowych przewidziane są także wiece i manifestacje. W Świdwinie odbędzie się dziś capstrzyk przed pomnikiem Wdzięczności. Kombatanci, przedstawiciele władz, delegacje zakładów pracy i organizacji młodzieżowych złożą pod pomnikiem wieńce i wiązanki kwiatów. Na placu Nowotki w Szczecinku odbędzie się dziś wiec mieszkańców miasta. Harcerze zaciągną honorowe warty przed pomnikami. Uczestnicy manifestacji złożą kwiaty u stóp pomnika na cmentarzu wojennym. W niedzielę nastąpi też w Kuja-niu uroczyste odsłonięcie kamiennego obelisku upamiętniającego wyzwolenie Ziemi Złotowskiej w 194;: roku. Uroczyście będzie obchodzon\ Dzień Zwycięstwa w Koszalińskim Pułku Obrony Terytorialnej im. Por Droździarza. W niedzielę bowiem wypada także święto tej jednostK — ósma rocznica utworzenia pułku. Na akademię do sali kina „Zacisze" zaproszono oficerów rezerwy i żołnierzy, którzy odbywali służbę wojskową w tym pułku. W części artystycznej akademii wystąpi z okolicznościowym programem młodzie? ze Szkoły Podstawowej nr 3 w Koszalinie. fkan) PRZED GROBEM NIEZNANEGO ZOŁNIERZA 9 bm. o godzinie 11.55 Polskie Radio w programie II i w programach wszystkich rozgłośni wojewódzkich oraz Telewizja Polska w programie ogólno- polskim przeprowa dzą bezpośrednia transmisje z uroczy stej zmiany wart/> arzed grobem Nie znanego Żołnierza v Warszawie z okari Dnia Zwycięstwa. PROJEKT * BERLIN Pras* NBD ogłosiła projekt wytycznych KC SED o pięcioletnim olanie rozwoju gospo^ darki narodowej na lata 1971 —1975. (Uzaiainia. CZTERYSTA czternaście hektarów to *■— dużo. jeżeli weźmie się pod uwagę jed ną gromadą, chociażby Barcino w powiecie sławieńskim. Ale to niezbyt wiele w porównaniu z województwem. A jednak co roku na podmokłych łąkach pracują ludzie i maszyny. Wydzierają ziemię wodzie. Przywracają wartość łąkom, aby więcej wartościowej paszy trafiało do naszych rolników. Więcej wartościowej paszy — to więcej bydła. Więcej ornych pól — to więcej pro duktów rolnych. Zanim jednak będziemy mogli mówić o produktach rolnych — nakładem 15 milionów złotych prowadzi się prace melioracyjne w jednej tylko gro-madzie. „ Zdjęcia: Jan MAZIEJUK 9 WARSZAWA (PAP) Jak przewiduje PIHM. dziś na terenie całego kraju wystąpi zachmurzenie niewielkie, na połu^ dniu POlski w ciągu dnia przejściowo wi*kf?re i miejrcsmi m<>ż-liwe Opady przelotne. Nieco cieplej. Temperatura maksymalna od 16 St. na wschodzie do 20 $t. na zachodzie. Wiatry słafce, przeważnie po-Ki a niowo-wschodnie. \ baz CTRASZNIE się krygowała, w minionf poniedziałek, dziennikarka warszawskie telewizji, by za wszelką cenę zainaugurować" — pierwsza przed wszystkimi — tradycyjne Dni Oświaty, Książki i Prasy. Tak, jak by od tego pośpiechu rzeczywiście zależał ich przebieg. Odtworzyła nawet z taśmy telere-kordingu rozmowę z ministrem kultury i sztu ki, bo jakżeby mogła być inauguracja bez przedmowy? Tymczasem, jak na złość, w tym roku inauguracja odbędzie się później niż zwykle, 9 maja, co nie przeszkadzało nikomu wcześniej organizować imprezy. Co roku zresztą prasa, radio i telewizja w\ suwają wnioski na zakończenie obchodów, bi Dni trwały cały rok. I słusznie. W tym rok 2 maja obchody te rozpoczął ,J2xpress Wie czorny" swoją jubileuszową imprezą dwudzi stopięciolecia. ci wszyscy, którzy 1 i 2 majo nie czekając na inaugurację, organizowali p> mysłowe imprezy. Dom Książki i Przedsię biorstwo Kolportażu Jiuch" otwarły popu larne kiermasze. Chwała więc tym, którzy u; ciągają właściwe wnioski i stale wzbogaca i swoje programy. Odrzućmy więc fałszywe, często wyolbrzy mione ambicje efekciarstwo i deklaracje be pokrycia. Niepotrzebny jest też nieprzytom ny pośpiech. „żebyśmy byli pierwsi, żeby c nas napisali, żebyśmy tylko weszli na afisz" Skromność jest też wyrazem kultury! Nie tak dawno, bo pierwszego maja, przy szedł do redakcji wzburzony kibic, pytają• dlaczego nie odbyła się impreza zapowiedzia na na afiszu. „Organizatorzy powinni na> przynajmniej przeprosić" — domagał su nieustępliwie. Miał rację — powinni. A może organizatorom chodziło tylko o pokazanie się o wejście na afisz? Przecież wiele jeszcze naszych instytucji hołduje zasadzie: Nieważ ne co powiedzą ludzie, dla których organizu jemy imprezę. Grunt, żeby władze dostrzegli naszą inicjatywę, a jak ona wypadnie mniej sza z tym". Oby takich przykładów było jak najmnie Nie obiecywać mniej się afiszować, za U rzetelnie wykonywać zobowiązania Inacze ludzie tracą zaufanie nie tylko do instytu cji, która zawiodła. lecz i do władzy. Dni O światy Książki i Prasy — czytamy w liści< ministra kultury i sztuki — wy tworzyły go rąca atmosferę patriotyczną i nadają now znaczenie wszystkim naszym poczynaniom wysuwając na czoło zadania wynikające z hart monijneoo. gospodarczego i społecznego roz woju kraju". Sq one sprawdzianem nasze aktywności społecznej i umiejętności organi Zatorskich. W każdym klubie. świetlicy. dom"» kultury mieście, wsi, pegeerze. będzie si działo coś ciekawego. Zróbmy wszystko a* to powszechnie obchodzone majowe iwie' polskiej kultury zostawiło ślady przez ca" rok. zetpe Str. 2 GŁOS nr 128 (5884) W KRAJU PRZEWIDUJE SIĘ, że najbliższe plenarne posiedzenie Sejmu odbędzie się w ostatniej dekadzie maja. Na porządku dziennym znajdą się prawdopodobnie trzy projekty ustaw: dotyczące wykroczeń. Odbyły się dwa kolejne posiedzenia komisji sejmowych: Komisja Przemysłu Ciężkiego, Chemicznego i Górnictwa debatowała nad problemami ciepłownictwa i perspektywami jego rozwoju w obecne' 5-Iatce. Komisja Leśnictwa i Przemysłu Drzewnego rozp«-»*i.'Z} :a odpowiedzi na swe dezyderaty i omówiła działalność Zjedno« /.enia Przemysłu Maszynowego Leśnictwa. -¥• RADA PA57STWA przyjęła do wiadomości sprawozdanie z działalności ?*££ w 1970 r., ratyfikowała umowy i konwencje międzynarcdov-> dokonała wyboru J. Krajewskiego na stanowisko sędziego Sądu Najwyższego, powołała nowych sędziów i mianowała 3 oficerów na stanowiska prokuratorów Naczelnej Prokuratury Wojskowej. ¥ W POSIEDZENIU PAŃSTWOWEJ RADY D/S POKOJOWEGO WYKORZYSTANIA ENERGII JĄDROWEJ uczestniczył J. Mitręga. Stwierdził on m. in., „e dobrym przykładem współpracy w dziedzinie atomistyki w ramach RWPG jest powołanie Zjednoczenia Produkcji Aparatury Jądrowej „IŃTERATOMIN-STRUMENT", kt^re rozpocznie działalność w Warszawie 1 stycz nia przyszłego roku. J Mitręga poinformował też, że przygotowywana jest decyzja budowy pierwszej polskiej siłowni jądrowej. * W PRZEDEDNIU ROCZNICY ZWYCIĘSTWA NAD FASZYZMEM w Moskwie odbywają się akademie, spotkania, koncerty. W znanych moskiewskich zakładach metalurgicznych „SIERP I MŁOT", które są członkiem zespołowym Towarzystwa Przyjaźni Radziecko-Polskiej (TPRP) w uroczystym spotkaniu załogi z weteranami II wojny światowej uczestniczył attache wojskowy, lotniczy i morski ambasady PRL, gen. bryg. Wacław Jagas oraz oficerowie attachatu. * W SOFII TRWA XVI SESJA ZGROMADZENIA LUDOWEGO LRB. Porządek dnia przewiduje m. in. omówienie i zatwier dzenie projektu nowej konstytucji Bułgarii. * NOWY AMBASADOR ZSRR W NRF W. Falin złożył wizytę wstępną ministrowi spraw zagranicznych NRF, W. Scheelowi. W trakcie rozmowy poruszono wiele problemów interesujących obie strony. * MINISTER SPRAW ZAGRANICZNYCH FRANCJI, Maurice Schumann opuścił wczoraj Moskwę, udając się w drogę powrotną do Paryża. W 50. reszilcg Powstanie Shukiego Uroczysty apel powstańczy na Górze Św. Anny OPOLE, KATOWICE (PAP) WCZORAJ na Górze Św. Anny odbył się uroczysty apel powstańczy, w którym wzięli udział przedsta wiciele najwyższych władz partyjnych i państwowych. Reprezentanci społeczeóstw Opolskiego i Katowickiego od dali hołd tym, którzy przed 50 laty po raz trzeci zerwali sit) do boju o powrót Śląska do Macierzy. Przy pomniku zaciągnęli wartę honorową koledzy tych którzy oddali swe życie na Górze Św. Anny i w innych bitwach na Śląsku. Ok. 300 weteranów powstań śląskich, b. działaczy ple biscytowych, b. członków Związku Polaków w Niemczech i kombatantów drugiej wojny świtowej udekorowanych zostało odznaczeniami państwowymi. Apel został poprzedzony bi Wfikiem powstańczym, na któ rym spotkali się z harcerzami Weterani walk, aby wskrzesić pamięć historycznych wydarzeń dokumentujących gorący patriotyzm i przywiązanie ludu śląskiego do Ojczyzny. Wczoraj też ulicami Katowic przeszli w uroczystym pochodzie weterani powstań śląskich, kombatanci wałk na wszystkich frontach II wojny światowej, przedstawiciele organizacji politycznych i spo łecznych, młodzież szkolna i akademicka* Uczestnicy pochodu złożyli wieńce i kwiaty pod pomnikiem Powstańców Śląskich i pomnikiem Wdzięczności w Katowicach. W Sosnowcu na murze budyń ku, w którym w okresie od 30 kwietnia do 10 maja 1921 roku mieścił się sztab III Pow stania Śląskiego, odsłonięta została tablica pamiątkowa. Spotkania z I sekretarzem KG PZPR WARSZAWA (PAP) I Prezes NBP gościem słupskich bankowców (Tnf. wł.) Wczoraj słupskich bankowców odwiedzili m. in. prezes NBP w Warszawie — L. Siemiątkowski, dyrektor Generalnego Sekretariatu Centrali NBP — A. Skuta oraz dyrektor Oddziału Wojewódzkiego NBP — B. Stępień. Goście zwiedzili nowe pomieszczenia Oddziału NBP zapoznając się z ich urządzeniami i wyposażeniem. N^tępnie odbyła się masówka, podczas której dyrektor Oddwału Słupskiego NBP — M. Krawczykiewicz poinformował zebranych o historii placówki i jej przyszłości. Prezes L. Siemiątkowski życzy! załodze dobrych wyników a dyrektor B. Stępień — podkreślił, że Oddział Słupski NBP należy do czołówki województwa. Pzy okazji pobytu na Ziemi Koszalińskiej prezes NBP — L. Siemiątkowski odwiedził uczniów usteckiej tysiąclatki — szkoły, której patronują bankowcy. Przedstawiciele szczepu ZHP zapoznali gościa z dorobkiem szkoły, a prezes przekazał uczniom upominek w postaci magnetofonu, (ani) „Salut' kontynuuje kosmiczny lot MOSKWA (PAP) Radziecka stacja naukowa „Salut" wprowadzona na orbi tę okołoziemską 19 kwietnia kontynuuje lot. Do wczoraj do konała ona już ponad 295 obroj tów wokół Ziemi. Według danych informacji telemetrycznej systemy pokła dowe stacji pracują normalnie. Temperatura w pomieszczeniu z aparaturą naukową wynosi 15 st. C, a ciśnienie 920 mm słupa rtęci. Morskie manewry NATO * OSLO Pod kryptonimem try" rozpoczęły się u brzegów Norwegii i Danii manewry marynarki wojennej NATO. W manewrach biorą udział o-kręty wojenne i samoloty W. Brytanii, Danii, Norwegii ł NRF. raz wskazał na węzłowe zada nia partii i administracji Tow. Edward Gierek pozytywnie ocenił działalność organów Milicji Obywatelskiej i służby bezpieczeństwa oraz SEKRETARZ KC PZPR —- tow. Edward Gie-\ - rek spotkał się 7 bm. z przedstawicielami Ogólnopolskiego Komitetu Współpracy Organizacji Młodzieżowych, państwowej — w tym apara-przewodniczącym ZG ZMS tu MSW. — Andrzejem Żabińskim, przewodniczącym ZG ZMW — Zdzisławem Kurowskim, naczelnikiem ZHP — Stanisła wem Bohdanowiczem, przewodniczącym RN ZSP — Sta nisławern Cioskiem i sekretarzem Rady Młodzieżowej WP płk Henrykiem Januszem W czasie spotkania, w którym uczestniczył również czło nek Biura Politycznego, sekretarz KC PZPR — Stefan Olszowski, omawiano aktualne problemy i zadania organi zac.ii młodzieżowych. WARSZAWA (PAP) ■ SEKRETARZ KC PZPR tow. Edward Gierek spotkał się z krajowym aktywem kierowniczym Mini sterstwa Spraw Wewnętrznych. Po informacji ministra Fran zwrócił uwagę na potrzebę ciszka Szlachcica o pracy re- zwiększenia wysiłków w dzie sortu, I sekretarz KC PZPR dżinie lepszego zabezpiecze- omówił aktualną sytuację poli nia porządku i bezpieczeństwa tyczno-gospodarczą kraju o- wewnętrznego, ochrony mie- nia społecznego i obywateli, wysiłków sprzyjających umacnianiu dyscypliny społecznej ładu i porządku publicznego. W spotkaniu wziął udział sekretarz KC PZPR — Stanisław Kania. Amerykanie przeciwko brudnej wojnie Brutalna rozprawa z demonstrantami WASZYNGTON (PAP) Bestialskie rozprawianie się policji waszyngtońskiej z uczestnikami antywojennych demonstracji, masowe i bezprawne aresztowania, utworzenie obozów o reżimie więziennym dla zatrzymanych — wszystko to stanowi „wojnę wydaną ruchowi pokojowemu" w USA, która została usankcjonowana przez rząd amerykański — oświadczył w Kongresie członek Izby Reprezentantów Charles Randgel, demokrata ze stanu Nowy Jork. Randgel powiedział, źe Fakty przedstawione Kon-sam by! świadkiem bru- gresowi stanowią jeszcze je-talnego postępowania po- den dowód brutalnego postę-licji. Widział jak policjanci powania policji waszyngtoń-ciągnęli po stopniach starszą skiej podczas demonstracji na kobietę, jak jednej z młodych rzecz zakończenia wojny w kobiet odebrali 4-letniego Indochinach i wycofania stam chłopczyka, gdy usiłowała tąd wszystkich żołnierzy USA. przejść przez ulicę, a ją we- Tymczasem w Waszyngto-pchnęli do policyjnego po- nie i wielu innych miastach jazdu wraz z innymi areszto- USA trwają nadal manifesta-wanymi. cje antywojenne. Gratulac e z Polski 50 lat partii rumuńskich komunistów BUKARESZT (PAP) Rumunia uroczyście obchodzi 50. rocznicę utworzenia Rumuńskiej Partii Komunistycznej, przypadającej na dziś tj. 8 maja br. Wielki jubileusz RPK uświet kowcy i pisarze rumuńscy, niają niezliczone imprezy ar- Ukazał się szereg prac po-tystyczne. Duży wkład w ob- święconych partii — jej hi-chody jubileuszu wnieśli nau- storii i walce o socjalistyczny ---- rozwój kraju. Centralne obchody 50-lecia RPK odbyły się wczoraj w Bukareszcie. Złożyły się na nie uroczysta akademia z udziałem członków najwyższych władz partyjnych i państwowych SRR a następnie galowy koncert. Dzień dzisiejszy tj. 8 maja, w którym przy pada 50. rocznica utworzenia RPK, jest na mocy decyzji Rady Ministrów SRR dniem wolnym od pracy. Z okazji 50-lecia RPK — Komitet Centralny PZPR skierował do Komitetu Centralnego RPK depeszę z pozdrowieniami mi. g ■ • a policji Święto narodowe soclai stycznej Czechosłowacji PRAGA (PAP) Z okazji 26 rocznicy wyzwo lenia Czechosłowacji przez Armię Radziecką (9 maja 1945) prezydent CSRS Ludvik Svo-boda wyda! rozkaz do Czecho słowackiej Armii Ludowej, w którym podkreśla historyczne zwycięstwo Armii Radzieckiej nad faszyzmem. Maj 1945 roku — podkreśla się w rozkazie — pozostanie na Zawsze w sercach i pamięci naszego narodu jako symbol zwycięstwa zrodzonego z wier nej i niezniszczalnej przyjaźni i sojuszu narodów Czechosło wacji i Związku Radzieckiego. W rozkazie mówi się też o wy darzeniach w Czechosłowacji w 1968 roku. e Delegacja WP z gen. broni Wojciechem Jaruzelskim uda się do CSRS WARSZAWA (PAP) Na zaproszenie Prezydium KC KPCz, rządu CSRS i mi-i nistra obrony narodowej gen. pik. M. Dżura w połowie maja br. wyjedzie do CSRS ofic jalna delegacja Ludowego Woj ska Polskiego na czele z zastępcą członka Biura Politycz nego KC PZPR, min. obrony narodowej, gen. broni Wójcie chem Jaruzelskim. Nacjonalizacja w Chile MEKSYK (PAP) Izba deputowanych parlamentu chilijskiego zatwierdziła ostateczny projekt wprowadzenia poprawki do kons./tucji, umożliwiającej nacjonalizacje kopalni irmedzi w Chile. Jak wiadomo, miedź jest jednym z głównych bogactw tego kraju. Piowokacfe na granicy NRD n ETAP: NIEPORĘT — WŁOCŁAWEK, 165 KM NA MECIE: 1. van der Lin den (Belgia), 2, Ongarato (Wł) 3. Osincew (ZSRR), 4. Szurkowski. LOTNE FINISZE: I — Nie łubin, Hirt, Moravec, II — Starkow, Biełousow, Struve. Aktualny wicemistrz świata zademonstrował jak się'finiszuje i zwycięża. Na 8 kilometrów przed metą rozpoczął samotny rajd i przez nikogo nie atakowany wygrał włocławski etap. Radość w belgij skiej ekipie, bowiem i pozostali jej zawodnicy trzymają się czoła. Zadowoleni, choć nie w pełni są Rosjanie, wczo raj byli bardzo aktywni. Cieszą się Włosi, liderem nadal jest Ongarato. Tylko my... wspominamy ubiegłoroczny Wyścig. Jest tak, że w polskiej drużynie liczy sie w tej chwili 5 kolarzy: Krzeszowiec zaciskając zęby z bólu dojechał do Włocławka, ale jego dalszy udział stoi pod znakiem zapytania. Kaczmarek, który w Warszawie stracił ponad 5 minut, wczoraj powiększył swoje manko o około 10 minut, na skutek defektu, który nastąpił w je go rowerze 300 metrów... po starcie. Został sam na szosie, wszystko co mógł uczynić to dojść maruderów i z nimi dociągnąć na metę II etapu. Na pociechę pozostały >miejs ca Szurkowskiego i Cze •huDWsJuefio—w-pierwszej dziesiąt- KOLARSKI WYŚCIG P0K00U Radość van der Lindena i Izy Kaczmarka Indochiny Walki w rejonie Sajgonu ce. Mało jak na początkowe, całkiem realne nadzieje. Wczorajszy etap znów był rozgrywany w błyskawicznym tempie, chwilami kolarze jechali z szybkością 50 km na godz. Takie „warunki" podyktowali przede wszystkim Rosjanie, ich właśnie najczęściej widziało się na czele. Polacy starali się kontrolować poczynania rywali, sami jednak nie angażowali się w akcje ofensywne. Mniej więcej w połowie etapu utworzyły się dwie duże grupy zawodników, pierwsza liczyła 70 kolarzy i byli w niej wszyscy Polacy poza pechowym Kaczmarkiem. Im szybciej jechała pierwsza grupa, tym bardziej zwiększał się dystans między nią a grupą Kaczmarka. Wyniki lotnych finiszów Ilustrują postawę Rosjan, mieli też oni ochotę na końcowy sukces. Najpierw jednak Włoch, ale bez powodzenia, a po nim van der Linden spróbowali ataku. Belg zyskał sporą przewagę, natomiast niedaleko stadionu na drugim i trzecim miejscu jechali Szurków ski z Czechowskim. Pokrzyżował im jednak szyki Osincew, któremu z kolei na samym finiszu wydarł drugie miejsce Włoch Ongarato. Trzeba jeszcze wspomnieć o kraksie przed stadionem leżało kilkudziesięciu kolarzy, wielu z nich kończyło etap na piechotą. Był wśród nich PescheL Łatwy, szybki, ale znów matyczny etap. Dzisiaj kolarze startują do Pojmania. Trasa III etapu liczy 170 km. Dwa lotne finisze — I — w Koninie, II — we Wrześni, (im) WYNIKI INDYWIDUALNE DRUGIEGO ETAPU 1. yan der Linden (Belgia) — 3:24.18 (z bonifikatą); 2. Ongarato dra- (Belgia) — 5:47.51; 6. Anatolij Starkow (ZSRR) — 5:47.55; 7. Wła-disław Nielubin (ZSRR) — 5:48.01; 8. RYSZARD SZURKOWSKI (POLSKA) — 5:48.03; 9. Iśtvan Hirt (Węgry) — 5:48.03; 10. Dieter Mickein (NRD) — 5:48.03. Pozostałe miejsca Polaków: 14. Czechowski — 5:48.06 ; 24. Mikołajczyk — 5:48.06 • 62. Matusiak (Włochy) — 3:25.{)2 (z bonifikata); — 5:48.32; 69. Stec — 5:49.37; 3. Osincew (ZSRR) — 3:25.17 (z 70. Krzeszowiec — 5:49.42; 112. bonif.); 4. SZURKOWSKI (Pol- Kaczmarek — 6.07.31. ska) — 3:25.32; 5. Omloop (Belgia), 6. CZECHOWSKI (Polska), 7. Miersch (NRD), 8. ..Huber KLASYFIKACJA DRUŻYNOWA PO DWÓCH ETAPACH: (Węgry), (Szwajcaria), 9. Gera 10. Nielubin (ŻSRR). T V. ^ 1. Włochy -- 23:10.54, J. Belgia Miejsca pozostałych Ptaków: _ 23:10.55, 3. CSRS — 23:11,48, 4. 21. Krżeszowiec, 25. Matusiak, ZSRR — 23:11.50, 5. NRD — 23:1Ź.Ź0 31. Mikołajczyk, 32. Stec - «• Węgry - 23:12 21, 7. Rumunia X • J - :1?.24, 8. Bułgaria — 23:12.14, wszyscy w tym samym czasie, 9 POLSKA — 23:12.47, 10. Szwaj- co Szurkowski. Kaczmarek u- caria — 23:17.57. kończył etap na 104 pozycji z czasem 3:39.24. KLASYFIKACJA NA NAJAKTYWNIEJSZEGO KOLARZA: KLASYFIKACJA INDYWIDUALNA PO DWÓCH ETAPACH 1. Starkow (ZSRR) — 11 pkt, Ł 1. Ońgarafb (Włochy) — 5:43.36; Holik (CSRS) — 5 pkt, 3. Nielu- 2. Van der Linden (Belgia) — . . ,7C;RR, _ . ĘTj,r 5:46.52; 3. Alois Holik (CSRS) - bin ~ 5 Pkt- 4- STEC 5:47.31; 4. Jurij Osincew (ZSRR) /Polska) — 5 pkt, 5. SZURKOW- — 5:47.51; i. Tbeo&ł Fierens SKI (Polska) — 3 pkt. PARYŻ (PAP) W Wietnamie Południowym walki między patriotami a u-grupowaniami reżimowymi to czyły się głównie w strefie Saj gonu. W rezultacie zaciętej po tyczki na terenach odległych o 45 km od tego miasta zginęło 7 żołnierzy, a 6 odniosło rany. W tym samym czasie doszło do starcia w odległości 67 km od Sajgonu. Bojownicy sił wyzwoleńczych zabili tam trzech żołnierzy z oddziałów re zimowych,a 20 ranili. Narodowy Front Wyzwolenia Wietnamu Południowego zapowiedział wstrzymanie o-gnia na 48 godzin — od godz. 7 rano czasu miejscowego w sobotę — z okazji rocznicy u-rodzin Buddy. Reżim sajgoński ogłosił jedynie 24-godzinną przerwę w działaniach wojen- | nych — w sobotę od południa. BERLIN (PAP) Jak podaje agencja ADN, zbrojny patrol zachodnionie-mieckiej straży granicznej naruszył w miniony wtorek granicę państwową NRD w rejo-gratulacja- nie Ahrendorf (powiat Salz-' wedel, okręg Magdeburg). Patrol ten celowo wtargnął na te rytorium NRD i zaskoczony przez żołnierzy Narodowej Armii Ludowej NRD, wycofał się na terytorium NRF porzucając pistolet maszynowy. Dzięki roz ważnej postawie żołnierzy NRD udało się uniknąć poważ niejszych następstw prowokacji dokonanej przez żołnierzy straży granicznej NRF. Pogwałcenie granicy NRD i kampania oszczerstw rozpętana przez prasę koncernu Sprin gera przeciwko NRD mogą być interpretowane jedynie jako za miar wywołania napięcia i za pobieżenia normalizacji stosun ków między NRD i NRF. Koleżance lek. Emmie Szyndler wyrazy głębokiego współczucia z powodu tragicznej śmierci SYNKA składają LEKARZE SZPITALA POWIATOWEGO W MIASTKU Dnia 6 maja 1971 roku zmarł w wieku- 72 lat Józef Głowacki emerytowany nauczyciel, długoletni kierownik Szkoły Podstawowej w Płytnicy, wychowawca Młodzieżowej Świetlicy Przydworcowej w Wałczu. Z głębokim żalem żegnają Go ZARZĄD ODDZIAŁtJ POWIATOWEGO ZNP, INSPEKTORAT OŚWIATY i NAUCZYCIELE POWIATU WAŁECKIEGO Str. 3 Przyjaciele dzieci -przyjaciele szkoły (Inf. wŁ) Wojewódzka Komisja Związków Zawodowych i Zarząd Okręgu Związku Nauczycielstwa Polskiego zorganizowały wczoraj w Koszalinie spotkanie, poświęcone podsumowaniu ruchu opiekuńczego zakładów pracy nad szkołami w roku 1970. Datująca się od wielu lat z rodzicami. W ubiegłym roku opieka zakładów pracy nad najlepszymi wynikami w wo-szkołami i współpraca rad za- jewództwie pochlubić się monado wych z komitetami ro- gą państwowe gospodarstwa dzicislskimi przynosi dobre rolne, m. in. w Łęgach, Mar-T yniki, dając szkołom żarów- cinkowicach, Pomierzynie, Bu ro korzyści materialne: po- kowie, stacje hodowli roślin : :oc przy remontach, wyposa- i ośrodki hodowli zarodowej : ?.niu w pomoce naukowe, or- — m. in. Laski, Niedalino. r anizacji wycieczek itp. jak Bobrowice. 12 najlepszych za-i — co ważniejsze — korzyści kładów opiekuńczych zostało pedagogiczne. Ta współpraca odznaczonych przyznaną przez ma także na celu stworzenie CRZZ odznaką „Przyjaciela jednolitego frontu wychowaw Szkoły". Otrzymały ją m. in. czego, współpracy pedagogów Instytut Ziemniaka w Boninie, PGR Bukowo, PBRol. w W Ualchowie Szybciej n ż zmmMi W drukowanym dziś na 6—7 stronie artykule ,-W końcu te drogi muszą się zejść" jest mowa o spodziewanym przenie sieniu Klubu „Ruchu" w Uni-chowie do nowego pomdeszcze nia. Wydarzenia nastąpiły szyb ciej niż praisowa zapowiedź, u-nichowski Klub „Ruchu" od kilku dni znalazł nowe locum. (m) Świdwinie, MPGK w Ustce* SP MO w Słupsku. Dziesięciu przewodniczących rad zakładowych najlepiej współpracujących ze szkołami otrzymało nagrody ufundowane przez WKZZ a dziesięciu nauczycieli — nagrody Kuratorium. Towarzystwo Przyjaciół Dzieci wyróżniło także dyplomami i odznakami zasłużonych działaczy — nauczycieli, przewodniczących rad zakładowych, dyrektorów zakładów opiekuńczych. Na spotkaniu omówiono także dorobek i dyskutowano nad dalszym rozwojem współpracy między szkołami i zakładami pracy w naszym województwie. (sten) Wrzenie i niepokój w stolicach krajów kapitalistycznych Kryzys walutowy BONN (PAP) . ia Kryzys walutowy znajduje się nadal w centrum awagi mchodniej opinii publicznej. Wrzenie 1 niepokój odnotowuje się we w**ysŁkich stolicach świata kapitalistycznego. Komisja walutowa EWG nia. Komisja ustaliła, te nad-zebrala się w Brukseli na zwyczajne posiedzenie rady nadzwyczajne posiedzenie w celu omówienia sytuacji i u-zgodnienda wspólnego działa- Z Bilskiego Wschodu Misja Rogsrsa iiwa mkiistrów gospodarki i finansów EWG odbędzie się dziś, tj. w sobotę. Jednocześnie trwa ożywiona działalność konsultacyjna w państwach EWG oraz na terenie samej NRF. Sekretarz stanu w ministerstwie gospodarki J. B. Schoellhiorn udał się wczoraj do Paryża. Prawdopodobne jest wysłanie przez NRF dalszych emisariuszy do wszystkich stolic państw EWG. Jednocześnie «csyna *ię dcść wyraźnie rysować front poparcia dla dolara. Oprócz banków francuskich i angielskich dolary skuipują nadal banki japońskie i szwedzkie, po- WASZYNGTON (PAP) Wczoraj w drugim dniu pobytu w Izraelu sekretarz sta nu USA W. Rogers odbył lot nad terytorium Izraela w towarzystwie szefa sztabu generalnego, gen. Bar Leva oraz__ __ szefa wojskowych służb wy- ] wyrażając" tym "sainym wiadowczych, Jar-eva. W dla tej waluty, gers nie skorzystał z propozycji władz izraelskich dokonania przelotu na pokładzie helikoptera wojskowego, decydu jąc się na swój własny samolot „Boeing-707", co dawało mu możność swobodnego wyboru trasy przelotu. W czasie gdy W. Rogers odbywał przejażdżkę powietrzną premier Golda Meir i jej głów ni ministrowie prowadzili oży wionę konsultacje przed kolej ną turą rozmów z W. Roger-sem. Ie rzticim ziemi oleli® naszych Będziemy nadal pracować dla jej dobra... iw wmm Bojownicy o polskość Ziemi Bytowskiej i Krajny, na spotkaniu w KW PZPR z tow. Stanisławem Kujdą (pośrodku). Od lewej stoją: Leon Wysiecki, Franciszek Ryngwelski, Teofil Kokowski i Józef Janikowski. Fot. J. PiątkowśH Spotkanie odznaczonych działaczy polonijnych z Bytowskiego i Złotowskiego z sekretarzami KW PZPR sach, które już dziś są historią i o dniu dzisiejszym. Teofil Kokowski, kierujący złotowskim „Rolnikiem" od koła w swojej rodzinnej wal, a także kierownikiem polskiej świetlicy i biblioteki, aktyw* nie działał w Związku Pola-j 1938 roku, z przerwą na lata ków w Niemczech. Dziś czło- - Bczb, wykresów, szkiców sytua- i społeczaiyeh. szę, to pomożemy. Nie wszyscy znają specyfikę tych tere nów i nie wiedzą, że tutaj liczą się lata działalności w Zwiąku Polaków, w Towarzy stwie Młodzieży Polskiej. W Towarzystwie Młodzieży działali i Józef Janikowski, i Franciszek Ryngwelski^ Józef Janikowski był prezesem FJN, Józefa Macichowskiego: — Przy takim spotkaniu ży cie staje przed oczyma, a Wy rozegraliście je pięknie i złotymi literami zapisaliście się w historii tej ziemi. I dziś mielibyśmy tylko jedno życzę nie: aby Wasz przykład służył naszym potomkom. J. SŁIPltfSKA Wsiewćdzki Festiwal Orkiestr Dętych W najbliższą niedzielę w nifestacji i festiwalu przede-Sławnie odbędzie się III Wo- filują ulicami miasta na jewódzki Festiwal Amator- cmentarz wojenny. Pod pom-skich Orkiestr Dętych. Impreza ma w Sławnie bogatą tradycję. I tym razem zgromadzi wiele zespołów na dobrym poziomie. Do organizatorów napłynęły zgłoszenia z powiatów: bia-łogardzkiego, miasteckiego, nikiem odbędzie się apel poległych i składanie wieńców. Występy orkiestr dętych roz poczną się o godz. 12 na placu obok PDK. Jury, pod przewodnictwem prof. Bolesława Turczyńskiego przesłucha i o-ceni zespoły w dwóch ka- wał eck i ego i złotowskiego tegoriach. W pierwszej ka-— po jednym, po dwa z draw- tegorii wystąpią zespoły skiego i szczecineckiego oraz o wyższym zaawansowaniu trzy — z pow. słupskiego. Go- muzycznym, zaś w drugiej spodarze również zgłosili dwa — pozostałe orkiestry. O wy-zespoły — ochotniczych jed- borze kategorii decydować bę nostek straży pożarnych w dzie zespół. Sławnie i Darłowie. Najlepsze orkiestry usłyszą Władze powiatowe postano- również mieszkańcy Darłów-wiły połączyć Festiwal Or- ka, Darłowa, Słowina, Pieńko-kiestr Dętych z obchodami wa, Ostrowca, Malechowa, Dnia Zwycięstwa. O godz. 10 Wrześnicy, Naćmierza, Jena placu obok Powiatowego życzek i Postomina. W tych Domu Kultury odbędzie się miejscowościach odbędą się wiec. okolicznościowe koncerty. Następnie uczestnik (ber) BŁOS »r 128 (5884) % ogromnym zainteresowaniem przyjęte zostały w Jn- szenie sytuacji w ZKJ, a dla gos!awii wyniki obrad Prezydium Związku Komunistów pełniejszego rozpatrzenia sytu Jugosławii, które na Brlon! omawiało sytuację w kraju acji postanowiono zwołać kon oraz w ZKJ. Zwróciło uwagę stwierdzenie uchwały, że Prezydium ZKJ jednolite jest w ocenie powagi tej sytuacji. NA OSTATNIE pytanie *om-kursowe otrzymaliśmy rekordową liczbą odpowiedzi. Z zadowoleniem musimy stwierdzić, ż« obserwujemy tworzenie się grapy stałych ucroestni k ów konkursu „Co tam w polityce?". Wa nich to właśnie, o ile wytrwale będą odpowiadać, oczekują zapowiedziane poprzednio nagrody specjalne — to zna>czy wyjazdy aa zetemesowskie obozy i wycieczki krajowe i zagraniczne, dyplomy i wyróżnienia oraz opatrzone ekSlabrisem biblioteki kon kursowej cenne pozycje książkowe. Najlepsze prace zostaną powielone i rozesłane stałym uczestnikom koftkursu. €btum w polityce* —~~ KOS£AU#8Kt kopercie hib fearcSe poezjo- A oto pytania, na Konkurs — Co tam w oczekujemy odpowiedzi dnia 24 maja: wej do JUGOSŁAWIA znajduje się w okresie dokonywania istotnych zmian w systemie polityczno-gospodarczym, przewidujących przede wszystkim dalszą decentralizację federacji i przeniesienie większości jej funkcji, zwłaszcza ekonomicznych, na republiki. W kompetencji federacji pozostać mają tylko spra wy polityki zagranicznej (chociaż i tu niektóre republiki domagają się pewnych u-prawnień, jak np. zawierania umów zagranicznych, wysyłania swych delegacji itp.), obrotny narodowej — a w zakresie gospodarki troska o jedncść rynku jugosłowiańskiego i zabezpieczenie środków na kredytowanie rozwoju regionów słabo rozwiniętych. Przeprowadzenie tale głębokich zmian odbywa się nie bez trudności, a niekiedy nawet nie bez sporów i sprzeciwów. Tym bardziej, że Jugosławia jest krajem o złożonej strukturze narodowościowej, organizacyjnej, językowej, kulturowej. Poważnym problemem, który niewątpliwie rzutuje i będzie nadal rzutował na sytuację polityczną w Federacji są pogłębiające się różnice w stopniu rozwoju między repub likami północnymi (Słowenia Chorwacja), ezeństwa). Komisja rządowa zdementowała zarzut o współudziale organów federalnych, potwierdzając opinie o prowadzeniu kampanii z zewnątrz przez wrogie ośrodki emigracyjne. Sytuację wewnętrzną w Jugosławii komplikowały trudności w uzgadnianiu stanowisk republik wobec dalszych posunięć w ramach programu stabilizacji gospodarczej. Miało to miejsce w okresie, kiedy sytuacja gospodarcza stawała się coraz bardziej złożona. Ceny i koszty utrzymania nadal rosną (w pierwszym kwar tale br. ceny żywności o 6 pro ferencję Związku. Członkowie ZKJ mają zaangażować się w realizację kluczowych zadań związanych ze stabilizacją gos| -- - -"™nAirriA podarczą. Zwrócono teżuwagę na nasilenie wrogiej działał-a ^^zią Przypominamy, że organizatorami konkursu „CO TAM W POLITYCE?" JEST ZA&ZĄD l WOJEWÓDZKI ZMS I NA-Kto prag-po- no z pytań. Odpowiedzi prosimy kierować pod adresem redakcji „Głosu Koszalińskiego" w Koszalinie ul. Alfreda Lampego 20, z dopiskiem na KORESPONDENCJA WŁASNA AR Z BELGRADU 4CJA « cent), co odbija się coraz poważniej na stopie życiowej, zwłaszcza rodzin o najniższych dochodach, nie pozostaje też bez wpływu na nastroje polityczne w kraju. Ostatnio doszło do szeregu strajków, a działacze związkowi zapowiadali dalsze, jeśli sytuacja nie i wykorzystywanie w tych celach trudności wewnętrznych Jugosławia. Wydano również I pewne polecenia instancjom | republikańskim, jeśli idzie o przezwyciężenie poważnych uchybień id eowo-poli tyczny eh oraz prób przeciwstawiania się kursowi ZKJ w środkach masowego przekazu. VvTnioski i uchwały briońskie go posiedzenia Prezydium ZKJ rozwinął Tito w przemówieniu wygłoszonym 1 maja w Labi-nie na Istrii. W wystąpieniu tym dominował optymizm co do przyszłej jedności Jugosławii. W Jugosławii nie ma ani jednej narodowości czy republiki, która chciałaby znaleźć się poza wspólnotą — mówił Tito — nie jest to jednak łatwa spra wa stworzyć w wielonarodowościowej wspólnocie takie stosunki by wszyscy byli zadowoleni. Słabości, jakie występują w społeczeństwie, są wyolbrzymiane — podkreślił on. dalej, przyznając jednocześ nie, że sytuacja w kraju nie jest dobra. Niemniej ZKJ i socjalistyczny związek ludu pracującego stanowi wielką ulegnie poprawie. Innymi elementami obec- siłę, która może pokonać wszel a* południowymi nych trudności ekonomicznych kie trudności. (Bośnia i Hercegowina, Macedonia, Czarnogóra i okręg autonomiczny Kosowo). Przy omawianiu wielu konkretnych spraw, związanych % nowym uregulowaniem stosunków między republikami oraz między nimi a Federacją, Jugosławii są nadmierne inwestycje przekraczające możliwości materialne gospodarki, wysoki deficyt handlu zagranicznego, rosnące zadłużenie gospodarki. Wspomniano wyżej tyTko o niektórych sprawach, jakie cechowały ostatnio sytuację uzewnętrzniło się szereg pro- poiityczno-gospodarczą Jugo- ^rr* i ł»Aff Hi lrr.^r-Troh - ' blemów i rozbieżności, których podłoże jest, jak się wydaje, przede wszystkim gospodarcze. Doszło do polemik, w które zaangażowało się wielu republikańskich działaczy politycznych, jak też część środków Tito zapowiedział energiczne przeciwstawienie sdę wrogom jugosłowiańskiego systemu socjalistycznego, jak też zdecy dowane kroisi wPb?C..jtycb, dzią łączy, zajmujących kierownicze stanowiska w gospodarce — a są to przeważnie komuniści — którzy nie przestrzegają uchwał ZKJ, co utrudnia rozwiązywanie nabrzmiałych problemów ekonomicznych. polityce?"* 1. Co z okazji 26. rocznicy zwycięstwa nad faszyzmem możesz powiedzieć o historii waik wyzwoleńczych o miasto, wieś, osiedle, które obecnie zamieszkujesz* 2. Trzy kraje Bliskiego Wschodu, realizując ideę jedności arabskiej, postanowiły utworzyć wspójną federację. Jakie to kraje, jak brzmią nazwiska ich przywódców? Zwycięzcami ostatniego konkursu zostali: 1. Krystyna DZIUBKA - Siemianice pow. Słupsk 2. Stanisław STOKROCK1 — Koszalin 3. Teresa W1DAWSKA - Złotów 4. Tadeusz UZiĘBlO — SuSiszewo pow. Drawsko PHZffilAO VWDARZfi|^tt|M!£OZVMARDEOWYOH sławii. Zagadnienia te były właśnie tematem 3-dniowych obrad Prezydium ZKJ. Jak Osoby takie będą usuwane nie powiedział B. Tito, dyskusje tylko z ZKJ, lecz także z zaj-miały początkowo ostry cha- mowanych stanowisk. rakter, by później doprowa- Wskazując na osiągnięcia dzić do jednomyślności w dy- jedności w kierownictwie masowego przekazu i koł in- skutowanych sprawach. Można ZKJ, Tito dał wyraźnie do zro telektualnych. Wielokrotnie zaryzykować tezę, że jest to zumienia, że trzeba będzie wy stwierdzano ostatnio ze sytu- jedno z kluczowych osiągnięć eliminować ogniska rozpalania acja polityczna w Jugosławia posiedzenia briońskiego, gdyż sporów międzyrepublikań- z alarmistycznych głosów czę- skich, czy waśni nacjonaliści prasy wynikało, że osiąg- stycznych — m. in. w części nięcie kompromisu może oka- środowisk intelektualnych, pra zać się problematyczne. sy, jak też wśród wrogów we- Prezydium było jednolite w wnętrznych. ocenie, że nacjonalizm stanowi W tej chwili zasadniczą spra podstawę grupowania się wą dla ZKJ i całego społe-wszystkich sił antykomunisty- czeństwa jest przystąpienie do cznych. Na uwagę zasługuje konkretnego działania. Idzie o zaakcentowanie potrzeby umac to, by doprowadzić do dalsze-niania roli ideowo-politycznej go uspokojenia sytuacji poli-ZKJ i jedności jego szeregów, tycznej, jak najszybciej prze-Przywódcy i członkowie ZKJ prowadzić zmiany konstytu-wezwani zostali do zdecydo- cyjne i natychmiast przystą-wanego przeciwstawienia się p&ć do rozwiązywania palą-wszelkim próbom stwarzania cych problemów gospod ar-niezdrowych stosunków w par czycłi. tii. Skonstatowano też pogor-* WŁADYSŁAW KNYCPEL nie jest dobra. Mówiono o szerzeniu się zjawisk nacjonalistycznych i szowinistycznych. Oliwy do ognia dolała niewątpliwie tzw. „afera policyjna" — jak część prasy określiła sprawę związaną z oświadczeniem KC Związku Komunistów Chorwacji sprzed miesiąca, w którym mówiono o organizowaniu kampanii oszczerstw przeciwko kierownictwu chorwackiemu i insynuowano jego powiązania z U-staszami, w czym miały współ uczestniczyć pewne organy federalne (prasa dodała właśnie, że chodziło o służbę bezpie- IJA WŁAŚNIE 26 LAT od Asia kapliu- MW lacji hitlerowskiej IH Rzessy. Toteż ® ® problematyka niemiecka — i bez okazji tej rocznicy skupiająca uwagę opinii publicznej — szczególnie poczesne miejsce zajmowała w ostatnich dniach na łamach prasy światowej. Niepokój postępowej części opinii publicznej wzbudziła wiadomość, że zachodniome-mlecka centrala ścigania zbrodni hitlerowskich, której siedziba mieści się w Ludwigs-burgu — myśli o zakończeniu swej działalności. W NRF nie ukrywa się faktu, że zakończenia ścigania zbrodniarzy hitlerowskich żądają wciąż wpływowe koła zachod-nioniemieckiej prawicy i różne ugrupowania rewizjonistyczno-odwetowe. Sprzyja im system prawny NRF. Stare, pochodzące jeszcze z 1870 roku przepisy prawa karnego nie zawierające pojęcia „ludobójstwa", jaJdego dopuścili się hitlerowcy w czasie II wojny światowej. Ściganiu — w myśl tych przepisów — podlegają więc tylko przewidziane niemieckim prawem morderstwa, zaś hitlerowscy „zbrodniarze zza biurka" uchodzą sprawiedliwości, tym bardziej, że w NRF nie uznaje się norymberskich zasad prawa narodów o ściganiu i karaniu zbrodniarzy hitlerowskich. NItF nie zaakceptowała również konwencji ONZ o nieprzedawnianiu zbrodni wojennych i zbrodni przeciw ludzkości. Pisząc na ten temat — prasa światowa podkreśla, że nie wolno dopuścić do powstania precedensu niekaralności ludobójców, ponieważ mogłoby to mieć niebezpieczne następstwa dla ludzkości, tym bardziej, że już dziś przestępstwa tego rodzaju znów są popełniane przez amerykańskich agresorów na ludności Półwyspu Indochińskiego. Ł AS NIE po to, by zapobiec m. ta. zbrodniom swoich wojsk w Azji Południowo-wschodniej — tysiące mieszkańców miast amerykańskich demonstrowały ostatnio, żądając zaprzestania agresji w Indochinach i wycofania stamtąd oddziałów US Army. Szczególnie burzliwy przebieg miały manifestacje zwolenników pokoju w stolicy USA — Waszyngtonie. Na ulicach pojawiły się barykady, doszło do poważnych starć — z użyciem przez policję i wojsko gazów łzawiących, wozów pancernych itp. Setki osób zostało poważnie poturbowanych, tysiące znalazło się w areszcie. Agencja Reutera komentując te wydarzenia pisała: „Po raz pierwszy w USA tak wielka liczba osób wzięła udział w antywojennych demonstracjach, po raz pierwszy manifestanci jednoznacznie i kategorycznie potępili militarną politykę prezydenta Nixona". Również po raz pierwszy — jak wynika z ankiety, przeprowadzonej przez biuro Harrisa — aż 5S proc. uczestników ankiety orzekło, im co f/J UBIEGŁYM tygodniu w stronie granicy wyrrtMem kom współpracę działaczy Socjalde noić istnienia granicy na O- kraju naszych sąsiadów sekwentnego kontynuowania mokracji Królestwa Polskiego drze i Nysie. W pierwszej de niemieckich za Odrą uroczyś- i wcielania w życie przez i Litwy z lewicą SPD, czy ta- klaracji rządu NRD oświadcza cie obchodzono 25-lecie powsta SED idei komunistów i działa kie postacie jak Róża Luksem no: ,J)la nas granica nad O- nia SED Socjalistycznej czy niemieckiego ruchu robot- burg lub Julian Marchlewski, drą i Nysą jest granicą poko- P ar tii Jedności Niemiec. 21 niczego oraz postępowych kół Wielu działaczy ruchu robotni ju, która umożliwia przyjazne kwietnia >1948 roku dążenia i niemieckiego społeczeństwa, czego było szermierzami soli- stosunki wzajemne z narodem marzenia kilku pokoleń działa które w poprzednich dziesięcio damości klasowej robotników polskim". czy niemieckie po ruchu robot leciach i dawniejszych jeszcze polskich i niemieckich na Slą _ . niczego stały się rzeczywistoś okresach historycznych — wi sku i w Wielkopolsce jeszcze , y ubiegłym Z5-ieciu parna cią. Symboliczny uścisk dłoni działy nieodzowność diame- przed 1 wojną światową. Za ta tiokonaŁa ™ NRD ogromnej ówczesnych przywódców partii tralnie innego ułożenia stosun kim współdziałaniem wypowia 71(1 & . "PTZ^ksztateamem komunistycznej — Wilhelma ków z narodem polskim, niż dał się w okresie międzywojen świadomości społeczeństwa, a Piecka i socjaldemokratycznej to praktykowali imperiałistycz nym przywódca KPD, Ernst zwiaszcza młodego pokolenia. Otto Grotewohla — jaki wy ni władcy Prus i Rzeszy. Thaelmann. w tym nad uformowaniem no- mieniK wobec delegatów zjaz W różnych okresach dziejów pQ klęsce hitleryzmu orgarti Polski i Po- du zjednoczeniowego — rozpo byli przecież w Niemczech lu- zacje KPD i SPD, reaktyioo- . 7Ó^- Wszechstronna przyja- czął nową epokę nie tylko w dzie, którzy głosili, że nie wane pod kierunkiem przy- ^ielska:_ współpraca przez Odrę historii niemieckiego ruchu ro „Drang nach Osten", wynara- szłych przywódców SED i to na^LeP^zV botniczego, ale i w dziejach dawianie i zbrodnie, lecz rów- NRD, już w pierwszych chwi- sowej solidarności ludzt pra- Niemiec. ne partnerstwo i współpraca iach swego istnienia wypowia cy> ™£re\ §v>lfto obchodzimy Zjednoczona partia i pań- icinny stanowić podstawę dały się za współpracą i uło- eo roKu 1 ma'fiŁs stwo, którym kieruje, prowa- współżycia obu narodów. Na żeniem na internacjonalistycz r. pOŁAN dzą na arenie międzynarodo- przełomie XIX i XX w. i w nych podstawach stosunków z v wej politykę pokoju i współ- naszym stuleciu prawdę tę ro narodem polskim. W różnych pracy między narodami, dzia- zumiano już jednak niemal wy deklaracjach, a m. in na I łają w kierunku stałego za- łącznie w ruchu robotniczym^ Konferencji Krajowej SED w cieśniania więzów dobrego są- W dziejach można zuateźc 1949 rokUj przywódcy partii siedztwa i przyjaźni z krajami szereg pięknych przykładów wypowiadali się przeciwko pró socjalistycznymi. Wszechstron współdziałania rewolucjom- fcie wszkrzes?jani.>. w Niemny rozwój stosunków między stów Polsk.ch i memveck.u*k. czeflh nastroi ów stowi-ntetycz* fmn | Polską jest po tamtej Wspomnieć ta, ptystmesy u^ch, t WCZORAO wojna w Wietnamie stanowi moralne zło dla Stanów Zjednoczonych. Mająca duze wpływy w społeczeństwie USA organizacja rykanie na rzecz Akcji Demokratycznej na swym dorocznym kongresie, stwierdzając, z© wojna w Indochinach jest sprzeczna z konstytucją i z Kartą NZ, zażądała postawienia prezydenta Nixona w stan oskarżenia. Warto przypomnieć, że na mocy konstytucji USA Izba Reprezentantów może to uczymc, przy czym rolę sądu wobec głowy państwa sprawować ma Senat. Dotychczas jedynym prezydentem, postawionym przez Kongres w stan oskarżenia był pierwszy po wojnie secesyjnej prezydent USA — Andrew Johnson. XE WIEDZIE SIĘ również politykom ame rykańskim na Bliskim Wschodzie. Nieustępliwa postawa Tel Awiwu wobec decyzji ONZ i pokojowych inicjatyw rządu ZRA przekonała nawet najżyczliwsze Izraelowi koła, kto w rzeczywistości jest przeciw pokojowi w tej części świata. Obserwatorzy polityczni wydarzeń bliskowschodnich podkreślają, że przywódcy egipscy dali wiele dowodów szczerego pragnienia doprowadzenia do politycznego rozwiązania konfliktu. Wszystkie jednak propozycje ZRA odrzucane są przez Izrael —- przy cichej a-probacie USA. Toteż bliskowschodnia podróż amerykańskiego sekretarza stanu Rogersa spotkała się w świecie arabskim z niechęcią i sceptycyzmem. Nikt nie oczekiwał tam, by rozmowy Rogersa mogły przyczynić się do ruszenia z martwego punktu misji mediacyjnej Gunnara Jarringa. Wystąpienia Rogersa na licznych konferencjach prasowych w stolicach odwiedzanych przezeń krajów świadczą, że stanowisko USA wobec problemu bliskowschodniego nie opiera się na rezolucji Rady Bezpieczeństwa, która stanowi jedyną bazę pokojowego uregulowania tego konfliktu. Część prasy arabskiej, podsumowując podróż sekretarza stanu USA stwierdza wprost, że nie przyniosła ona żadnych pozytywnych efektów, a przeciwnie — Tel Awiw usztywnił swe stanowisko i w dalszym ciągu wysuwa warunki, które są do przyjęcia dla Arabów, RAK REALIZMU w polityce St. Zjednoczonych występuje również na innych waż nych dla świata odcinkach. Wyrazem tego była np. wypowiedź sekretarza obrony USA Lairda na dorocznej konferencji wydawców prasy amerykańskiej w Nowym Jorku. Oświadczył on, że jeżeli prowadzone w Wiedniu radziecko-amerykańskie rozmowy w sprawie ograniczenia strategicznych zbrojeń nuklearnych będą się przeciągać, Stany Zjednoczone przyspieszą wyścig zbrojeń. Dodał m. in., że przewiduje się budowę bombowców strategicznych „B-P' oraz nowego podwodnego systemu rakietowego (ULMS). Stwierdził też, że w budżecie wojskowym na rok 1971—72 przewidziane są odpowiednie fundusze na te cele. Tymczasem jak wiadomo, nikt inny, jak właśnie USA od chwili rozpoczęcia rokowań SALT przyspieszyły — 1 nie kryjąc bynajmniej tego faktu — tempo produkcji strategicznej broni nuklearnej. Na fakty te właśnie w minionym tygodniu na forum genewskiego Komitetu Rozbrojeniowego zwrócił uwagę przedstawiciel Polski. IE WSZĘDZIE jednak USA prowadzą twardą politykę dyktatu. Świadczy o tym dobitnie pomyślnie rozwijający się — jak to określa prasa USA — „flirt" pomiędzy Pekinem a Waszyngtonem* „Motywy rządu Nhcona, usiłującego nawiązać stosunki * Chinami — pisze Ne* York Times stanowią coś więcej, niż posunięcia taktyczne. Prezydent uważa, że sukces jego doktryny zależy w znacznym stopniu od — choćby milczącego — współdziałania Chińczyków". Toteż serdeczne przyjęcie, zgotowane amerykańskim pingpongistom i dziennikarzom w Chinach oraz uwagi Czou En-łaja na temat „nowej! karty w stosunkach między narodem chińskim i narodem amerykańskim" — jak podkreśla New York Times — budzą zadowolenie Białego Domu. Zdaniem dziennika, jest to duże osiągnięcie polityki zagranicznej Nbcona, które może on reklamować * wyborów prezydenckich w USAg Prasa zachodnioniemiecka i ta znana nam ze swych skrajnie nacjonalistyczno-rewizjouistycznych praktyk i ta legitymująca się chrześcijańsko-demokratyczna metryką pisząc o ziemiach, które po wiekowej niewoli powróciły do Polski, ma zwyczaj przypominać swoim czytelnikom o milionie Niemców żyjących w naszvm kraju. Do owego miliona zalicza się część Ślązaków, Kaszubów i Warmiaków oraz inna ludność autochtoniczną z terenów wchodzących ongiś w skład Iii Rzeszy, Do owego „miliona" należą zapewne również mieszkańcy wsi Zakrzewo w pow. złotowskim . ...Na rozstaju trzech wiejskich dróg wyrastają z ziemi dwie potężne, spracowane ręce. Z rozchylonych dłoni zrywa się orzeł do lotu — to pomnik Wdzięczności ufundowany przez zakrzewian na pamiątkę wybawienia z niewoli trwającej prawie dwieście lat. Mijam nowe domy. Jest ich znacznie więcej niż tych starych, pamiętających czasy rugów i Kulturkampfu. Chociaż pamiątek z lat walki o polskość tej ziemi nie brak: np. obecny dom kultury — dawny Dom Polski — sławny na okolicę z organizowanych tu „polskich wieczorów", na które przyjeżdżali goście z Niemiec i z Polski. A Mijam kościół i plebanię, gdzie spędził swój pracowity i obywatelski żywot, mały wzrostem, lecz wielki duchem ksiądz dr Domański — prezes Związku Polaków w Niemczech. Przechodzę obok starej i nowej „Polskiej Szkoły" > — wzniesionej w okresie najwięk szego ucisku narodowego rękami mieszkańców — centralny punkt wsi 1 _ centralny punkt zmagań niemieckiej administracji z mieszkańcami tej ziemi... O kilka kroków dalej biuro Gminnej Spółdzielni, którego prezesem jest Stanisław Horst — jeden z dziesięciu synów Antoniego Horsta, którego ród gdyby znalazł swego Gals-worthy*ego mógłby się stać bohaterem historii równie obszernej, lecz o wiele bogatszej w dra matyczne wydarzenia niż „Saga rodu Forsyte'ów!' Horsto-wie z racji swego pochodzenia jak i nazwiska, należą z pewnością również do owego „miliona", o którym majaczą dziś w- Niemczech zachodnich brunatne popłuczyny. Gmach opustoszał. Jesteśmy sami. Nie wygląda na mężczyznę dobiegającego sześćdziesiątki: szczupły, twarz ruchliwa, profil ostry, włosy przyprószone siwizną. A przecież do jego wieku należy jeszcze doliczyć 6 lat obozu koncentracyjnego w Sachsenhausen. Pochylamy głowy nad sztyw nymi kartonikami fotografii. Przez magiczne oko czasu spoglądamy w przeszłość: oto Stanisław Horst wśród członków miejscowego chóru „Harmonia" wyjeżdżającego do Pol ski na konkurs chórów polonijnych. Dalej, zespół klubu sportowego z Zakrzewa „Jedność", którego współzałożycielem jest mój rozmówca — najlepszy sportsmen na całym niemiecko-polskim pograniczu. Twarze na zdjęciach są zbyt małe by zapamiętać ich rysy, komentarze zbyt obfite by je zanotować: — ...Ten z prawej strony umarł, tego Niemcy wywieźli do obozu, tamten został rozstrzelany, ten jeszcze żyje, mieszka w... Monotonny jak litania apel żywych i umarłych mieszkań- ców Zakrzewa — wioski, którą Niemcy nazywali „polską Warszawą". Mimo zastosowania przez rząd pruski nacisków gospodarczych i administracyjnych mających na celu wynarodowienie Polaków, na ziemiach tych działać poczęło prawo zupełnie sprzeczne z zamierzeniami ger-manizatorów. Zawarcie małżeństwa pomiędzy Niemcem a Polką prowadziło z reguły do polonizacji męża. Wśród wielu innych prawdy tej doświadczył w połowie XIX wieku również pewien Niemiec z powiatu człuchow-skiego nazwiskiem Horst. O-żeniony z córką wójta z Zakrzewa Michała Siody, dał po czątek nowemu w tej wsi, pol skiemu rodowi Horstów. Jego dzieci znały język niemiecki już tylko w tym samym stopniu w jakim władali nim rów nieź inni Polacy, W pokoleniu następnym, któremu przypadło żyć w epoce komór gazowych i pieców krematoryj-nych Horstowie zapłacić musieli, jak wszyscy inni Polacy wysoką daninę krwi, być może nawet wyższą od innych. — Kiedy w roku 1918 „wybuchła" Polska — mówi Stanisław Horst — nikt z mieszkańców Zakrzewa nie przypuszczał, że ziemie te nie wró cą do Macierzy. Utwierdzały nas zresztą w tym przekonaniu wieści przenikające z kon ferencji pokojowej w Wersalu. W początkowej fazie rokowań Ziemia Złotowska przyznana została Polsce. Wtedy jednak do ataku ruszył książę pruski Fryderyk Leopold Hohenzollern — właś ciciel licznych majątków na tym terenie. Dzięki powiązaniom rodzinnym znalazł posłuch wśród kamaryli francuskiego dworu, pod której presją dyplomacja pomogła mu uratować nadwątloną woj ną schedę. Bezskuteczne okazały się nasze demonstracje, protesty i petycje. W zrozumie niu nowej rzeczywistości pomogli zakrzewia nom sprowadzeni przez władze „grenz-schutze", którzy zdzierając polskie flagi i niszcząc godła narodowe — uświadomili nam źe choć żyjemy na polskiej zie mi, nie jesteśmy w kraju, lecz za granicą. Polska zatrzymała się o 10 kilometrów od ich progu, na malowniczym meandrze rzeki Łobzanki, którą wolno im było odtąd przekraczać jedynie z niemieckim paszportem w dłoniach. Dzięki przesunięciu granicy o 15 km na wschód Fryderyk Leopold Hohenzollern uratował 50 tys. ha. Dzię ki przesunięciu o 15 km grani cy niemieckiej na wschód 15.000 Polaków straciło na ćwierć wieku swą ojczyznę. Wielu mieszkańców pogranicza, szczególnie tych, którzy optowali za Polską porzucało teraz swe zagrody. Wted> ksiądz dr Domański starając się całym swym autorytetem wpłynąć na chłopów by wycofali swe podania o wyjazd do Polski rzuca hasło: „Zdradę narodową popełni ten, kto opuści ojcowiznę!" Antoni Horst, ojciec dziesięciu synów i dwóch córek, ugiął się przed groźbą takiego oskarżenia i po został. Pozostał na zagrodzie wybudowanej przez Michała Siodę, który nad wejściem do swojego domu wypisał: „Co komu Bóg obiecał, tego zazdrość ludzka wydrzeć mu nie zdoła — Michał Sioda — 1836" W nigdzie dotąd nie opublikowanym pamiętniku, najstarszy syn Horsta — Leon — zanotował: „...Na naradzie rodzinnej u-stalono, że my, dzieci, nie Będziemy się uczyć w niemieckich szkołach. Ojciec rozpoczyna więc starania o umiesz czenie nas w szkołach w Polsce... W dniu 31 sierpnia 1920 r zdałem egzamin wstępny do niujące na całe pogranicze. Kultywowane są wszelkie możliwe formy życia społecznego. We wsi działa: Towarzystwo Smolne, spółdzielnia „Rolnik", Polski Bank Rolny. Organizowane są konkursy re cytatorskie, eliminacje chórów polonijnych, zespołów teatralnych, polonijne olimpia dy sportowe, wystawy i pokazy rolnicze oraz inne masowe imprezy wybiegające swoim zasięgiem i sławą daleko poza granice powiatu. Im większy jest rozgłos i rozmach tej pracy, tym bardziej znienawidzona staje się wśród nazistów nazwa wsi. Zakrzewo powinno i musi zniknąć z mapy III Rzeszy. Pewnego dnia sołtys wezwą ny zostaje do powiatu. Rozmo wa toczy się tym razem w adwokat podejmuje się jego obrony. Nikt z rodziny nie zna przebiegu procesu. Ani obrońca, ani też Józef Horst w czasie widzeń, nie chce lub też nie może powiedzieć jaka jest prawdziwa przyczyna uwięzienia. Adwokat bąka coś o „zdradzie głównej". W lutym 1942 r. ściąga rodziców do Brandenburga nad Have!ą, na pogrzeb syna. Pod nożem gilotyny spadła głowa Józefa Horsta. Była to pierwsza danina krwi jaką zapłacił ród Horstów za swą polskość, za odwagę przyznania się do narodu skreślonego przez Hitlera z mapy Europy. Jeden z najmłodszych braci, Edmund, przeczuwając bliski wybuch wojny, w obawie przed mobilizacją do Wehrmachtu ucieka przez zieloną gimnazjum w Nakle nad Notecią. Zanim pojechaliśmy do Nakła, ojciec udał się nad polską granicę i uzgodnił z pol skimi żołnierzami przejście (W tym czasie nie było na tym te renie jeszcze żadnego oficjalnego przejścia granicznego). Na drugi rok pojechał ze mną mój brat Stanisław, który z powodu trudności finansowych przerwał naukę po trzech latach. Gdy sytuacja się polepszyła, do Polski wyjechał mój brat Józef •— do seminarium nauczycielskiego w Bydgoszczy. W rok po nim wyjeżdża Antoni — do gimnazjum w Chojnicach. Po nim do Chełmna nad Nerem jedzie Edmund... Wobec otwarcia polskich szkół w Niemczech, do polskiego gimnazjum w Bytomiu jedzie brat Marian, a w następnym roku zabiera ze sobą Czesława". Córka Horstów, Stefania po biera naukę w polskim gimnazjum w Tarnowskich Górach. „Kiedy przyjeżdżaliśmy na wakacje pisze dalej Leon Horst w swoim pamiętniku — wszyscy musieli się zgłaszać ze swymi świadectwami u księdza Domańskiego, który nagradzał najlepszych uczniów. W rok przed jego śmiercią (w 1938 r.) przed ple banią stało ze świadectwami około 50 uczniów. Był to też jeden z rekordów Zakrzewa. Z samego Zakrzewa więcej było uczniów w szkołach śred nich niż z całego powiatu złotowskiego. W latach trzydziestych Zakrzewo urasta do centrum życia polonijnego na niemiecko--polskim pograniczu. Nie bez wpływu na ten awans był fakt dochowania się rodzimej, polskiej inteligencji, wychowanej w walce o polskość i dla polskości tej ziemi. W Zakrzewie koncentruje się życie kulturalne promie- przyjaznym tonie. Oto rząd pragnie podarować wiosce gra niczący z nią las — 150 hektarów! Jeden jest tylko waru nek: Zakrzewo nazywać się będzie odtąd Buschdorf! Bynajmniej nie dlatego, by kogo kolwiek raziła polska nazwa, lecz z powodu trudności językowych jakich doznają niemieccy konduktorzy przy jej wykrzykiwaniu. „C a k r c e -w o "... — to dla nich stanowczo zbyt trudne. Rada jednomyślnie odrzuciła judaszową darowiznę. Wobec czego nazwę wsi... zmieniono na Busch dorf bez żadnego odszkodowania. W tym właśnie czasie synowie Horsta po ukończeniu nauki wracają kolejno do rodzinnych stron. Jako pierwszy działalność społeczno-polonij ną podjął Stanisław. Pomagając ojcu w pracy na roli, która umożliwiła pokrywanie wy sokich kosztów związanych z nauką pozostałych braci, staje się jednocześnie jednym z na; aktywniejszych działaczy w ruchu młodzieżowym. W roku 1934 zostaje wybrany prezesem Towarzystwa Młodzieży — przy V Dzielnicy Polaków w Niemczech. Również jako jeden z pierw szych z rodziny, Stanisław Horst zostaje rozliczony ze swej działalności przez hitlerowskich siepaczy. Czarną listę przygotowywano już od dawna. 11 września 1939 r. do zagrody Horstów wkroczył w towarzystwie gestapowców burmistrz Złotowa, Mielke — jeden z największych polakożerców na tym terenie. Drzwi otworzył laską ponieważ, jak twierdził: „Miejsca, które dotknęła polska świnia, on ręką dotknąć się brzydzi"... Zmaltretowany, zbi ty, ze złamanym obojczykiem Stanisław Horst pojechał pierwszym zbiorowym transportem do obozu w Sachsenhausen. Po ukończeniu seminarium nauczycielskiego w Bydgoszczy powrócił również Józef Horst, by zostać nauczycielem w Świętej. Jego ambicją było utworzenie na pograniczu harcerstwa według polskich wzorów; w uznaniu zasług mianowano go pierwszym harcmistrzem na terenie Ziemi Złotowskiej. W czasie wojny zmobilizowany przez Niemców do Wehrmachtu, wy słany zostaje wraz z armią desantową do Norwegii. Tam dosięga go wiadomość o osadzeniu brata w obozie koncentracyjnym. Józef występuje o jego zwolnienie. Skutek interwencji okazuje się jednak fatalny. Zostaje zwolniony nie brat z obozu, tylko on sam z woj sika... lecz bynajmniej nie do cywila. Przykuty łańcuchem do ściany w więzieniu śledczym w Tegel, miesiącami oczekiwać będzie na tajną rozprawę przed sądem wojskowym. Zaangażowa ny za bajońską, jak na owe czasy i na możliwości wyzutej z mienia rodziny Horstów, sumę 4 000 marek niemiecki granicę do Polski. Tu wraz z grupą podobnych sobie bierze udział w odwrocie armii polskiej, daremnie błagając napotkanych oficerów o przyjęcie do wojska. Ich zniekształ eona niemczyzną wymowa, twardy kresowy akcent, budzą nieufność. Po zakończeniu kampanii wrześniowej Edmund powraca do Zakrzewa. W domu mieszkają obcy ludzie, Niemcy. Horstowie, jako wrogowie Rzeszy wraz z wieloma innymi wyrzuceni zostali z gospodarstwa i przesiedleni w głąb Reichu. Przez pewien czas Edmund ukrywa się pod obcym nazwiskiem w okolicy rodzinnej wsi. Kiedy sądzi, że sprawa przyschła i władze już 0 nim zapomniały, wyjeżdża do mieszkającej w Berlinie rodziny. Okazuje się jednak, że tu na niego już czekano. 1 on, też przyodziany w pasiak, staje się numerem w obozie Sachsenhausen. Stanisław Horst opowiada 0 spotkaniu w obozie brata: — Edmund był chory i wycieńczony. Mimo mego całego doświadczenia, byłem wtedy już „starym" więźniem, nie mogłem mu wiele pomóc. Skrajnie wyczerpany, z ot war tą gruźlicą, zwolniony został do domu... by tam umrzeć. Marian Horst — w roku 1939 student medycyny Uniwersytetu Wrocławskiego — na kilka dni przed osławionym, haniebnym wypędzeniem polskich studentów z tej uczelni, wyciągnięty zostaje podczas wykładów z sali audytoryjnej, zbity i wyrzucony z wszechnicy. Jako „polska świnia" nie posiada dostatecznych kwalifikacji rasowych by mógł zdobywać wiedzę razem z tymi, którzy powołani zostali do rządzenia światem- Komisja poborowa Wehrmachtu weryfikuje ten pogląd. Uważa bowiem, że kwalifikacje rasowe Mariana 1 jego młodszego brata — Tadeusza — są zupełnie wystarczające by przeznaczyć ich na mięso armatnie. A że w tym czasie Hitler dojrzał w Rommlu „Scypiona nowej Germanii", obydwu Horstów dołączono do jego korpusu. Kiedy się jednak przekonano, że bardziej niż poszerzaniem przestrzeni życiowej Trzeciej Rzeszy w Afryce, zajmują się oni pisaniem petycji o uwolnienie braci z obozu w Sachsenhausen, fiorstowie ze zrozumiałym rozczarowaniem, zostają zwolnieni z wojska z adnotacją w dokumentach, iż są: „niegodni noszenia munduru niemieckiego żołnierza". Najstarszy syn Horstów — Leon — przed wojną nauczyciel polskiej szkoły w Osowie w pobliżu Zakrzewa, przetrwał okupację na miejscu. Pracując jako kierowca ciężarówki orga nizował pomoc dla przywiezio nych na roboty przymusowe Polaków, wspomaga* w miarę swych sił i możliwości, przymierających głodem jeńców radzieckich. Jeszcze jedną ofiarą mija! ród Horstów przypieczętować swoje przetrwanie. Jest nią Ignacy. Zmobilizowany prze* Niemców do wojska skierowany został do obrony zamienionej w twierdzę Piły. Tu wyda je mu się, że nadeszła stosowna chwila by przedostać się do swoich. Niemcy strzelają do dezertera. Ranny, pada w leju po bombie. Tam odnajduje go patrol radziecki i-, jako Niemca bierze do niewoli. Wkrótce po powrocie do rodzinnej wsi wyczerpany chorobą i przeżyciami umiera. Dziś światowej miary genetyk i patolog, prof. dr Antoni Horst — duma narodu — prze trwał wojnę jako żołnierz Armii Krajowej. — Wojna zaskoczyła mnie w Poznaniu — wspomina prof. Horst — pracowałem wtedy w szpitalu Przemienienia Pańskiego przy Placu Bernardyń^ skim. Pomagałem przy ewaku acji rannych. Poprzez stolicę dotarłem do Woli Gutowskiej, gdzie wraz z innymi ochotnika mi zgłosiłem się pod rozkazy gen. Kleeberga. Pod Kobry-niem formacja została rozwiąż zana. Zrezygnowany i zrozpaczony wróciłem do Poznania. Po pewnym czasie skontaktowany zostałem z dr Kiryłłem Sosnowskim, który zaangażował mnie jako pracownika konspiracji i zobowiązał do zor ganizowania domokrążnej opie ki lekarskiej dla Polaków. Nieco później mianowany zostałem kierownikiem Wydziału Opieki Społecznej i Zdrowia przy Delegaturze Ziem Zachód nich w Poznaniu. Na przełomie 1941/42 organi zacja ulega rozsypce. Wielu jej członków zostaje aresztowa nych. Inni uciekają. W tej sy-* tuacji otrzymałem od Kiryłła Sosnowskiego polecenie przeniesienia sdę do Warszawy. Po wstanie zaskoczyło mnie w Mi lanówku. Do moich zadań, ja ko zastępcy szefa sanitarnego „Obszaru Centralnego AK", na leżała opieka nad siedemdziesięcioma szpitalami ewakuar cyjnymi i ludnością. Koniec wojennej odysei Ciągnąc wózki z dziećmi, z to bołkami na plecach, wracają Horstowie do rodzinnego Zakrzewa, którego nie oddziela już od Polski żadna granica.* Natychmiast też stanęli do pra cy za siebie i za tych co zgin nęlL Marian kończy studia dyczne w Poznaniu. Wraca doi Piły i organizuje tu jedną z pierwszych na tym terenie sta cji sanitarno-epidemiologicz-nych. Obecnie — odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi — jest dyrektorem szpitala powiatowego w tym mieście. Antoni — ukrywający się podczas okupacji pod nazwiskiem Zygmunt Borowczyk — mianowany zostaje profesorem Akademii Medycznej w Pozna niu. Piastuje kolejno godność dziekana, później rektora tej uczelni. Jest autorem 140 prac naukowych tłumaczonych na wiele języków świata — odzna czony Złotym Krzyżem Zasługi oraz Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Leon Horst — posiadacz Krzyża Kawalerskiego Orderu Odrodzenia — po wojnie kierownik szkoły w Zakrzewie, następnie aż do pójścia na e-meryturę kierownik Powiatowego Wydziału Oświaty w Zło towie. Tadeusz — po ukończeniu padagogiki, przez długie lata był profesorem w liceum peda gogicznym w Złotowie. Obecnie pełni funkcję wicedyrektora szkoły ekonomicznej w tym mieście. Taka jest prawda o rodzie Horstów z Zakrzewa, wychowa nym za granicą choć na polskiej ziemi. Na ziemi, która po prawie 200-letniej niewoli wró ciła do Polski. Tacy są również inni mieszkańcy tej wsi, która swą wierność opłacić mu siała ofiarą 10 zamordowanych, bezmiarem poniżenia i cierpień. Tacy sami są mieszkańcy tysięcy innych miast i wsi leżących na zachodzie Polski, których ziomkowska publicystyka ma czelność zaliczać w poczet „miliona" tęskniących za niemiecką ojczyzną. (INTERPRESS) ANTONI BADOff sir. o głos nr izs ęszw 4 maja Wojewódzki Komitet Obchodu „Dni" zatwierdzi* ramowy program imprez. Każdy powiat i wiele instytucji zgłosiło setki propozycji, które — jeśli projektodawcy dotrzyma ja słowa, niezwykle wzbogaca kulturalny kalendarz maja. Z szerokiego zestawu imprez wybraliśmy niektóre. Na początku jednak przypominamy, że kulminacyjnymi punktami obchodu „Dni" będą: 9 maja — uroczysta, powszech na inauguracja, 16 maja — Dzień Działacza Kultury, czach wstydliwych" w Koszalinie, 20 maja: spotkanie z doc drem B. Dopierałą nt. „Kołobrzeg w kronice Galla Anoni-ma''w Kołobrzegu, 30 maja: spotkanie z prof drem Bursztą na temat wspói czesnych badań etnograficznych na terenie Ziemi Kosza lińskiej* ponadto: spotkania z literatami, dziennikarzami, wieloma innymi twórcami. 23 maja — Książka w służbie ludzi prący, 30 maja — uroczyste zakończę nie w Święto Ludowe. KONFERENCJE, SESJE, SEMINARIA - 12—28 maja: sejmiki działaczy kultury (ocena działalności placówek kulturalnych, plan rozwoju kultury w latach 71—75, występy zespołów artystycznych) w 9 gromadach powiatu drawskiego# 13—17 maja: sejmiki działaczy kultury we wszystkich groma dach powiatu sławieńskiego, 20 maja: narada współpracow ników Ośrodka Badań Nauko wych KTSK zajmujących się działalnością placówek k o» 21 maja: sejmik literacki „Dzień Polskiej Literatury Współczesnej" w Świdwinie, 23 maja: „Temat pracy w literaturze" — wykład na I Kołobrzeskiej Giełdzie Książki. WYSTAWY 9—30 maja: wystawy wydaw nictw regionalnych w Bytowie, Kołobrzegu, Koszalinie, Słupsku i Szczecinku, 10—25 maja: wystawa pn. „15-lecie Koszalińskiej Orkiestry Symfonicznej (obecnie Fil harmonii Koszalińskiej) w Ko szalinie, cały maj: przegląd architektoniczny „Miasto przyszłości" w salonie BWA w Koszalinie, & maja: wystawa ,.Bitwa o Kołobrzeg" w fotografii archiwalnej w kołobrzeskim muzeum, 9—30 maja: wystawy książek i czasopism pn. „Ksiątkn i czasopisma rolnicze pomagają w gospodarstwie rolnym•• w gromadzkich bibliotekach publicznych pow. Białogard, cały maj: wystawa fotograficzna poplenerowa „Piękno ziemi szcze cineckiej" w Szczecinku. SPOTKANIA, PU ELEKCJE 9 maja: spotkanie z płk doc. drem Kazimierzem Sobczakiem na temat „Wkład narodu polskiego w zwycięstwo nad hitlerowskimi Niemcami" w Kołobrzegu, 12 maja: spotkanie z drem Ry szardem Kukierem w Bytowie, 14 maja: spotkanie z realizato rami filmu „Dziennik Hansa Franka" w Koszalinie, 14—15 maja: spotkania z Krzy sztofem Gąsiorowskim w powiecie wałeckim. 16—18 maja: spotkanie z realizatorami filmu „Akcja Brutus" w Koszalinie, Wałczu, Drawsku i Połczynie, 20 maja: prelekcja Michaliny [Wisłockiej „Bez wstydu o rze- KONCERTY 12, 13 i 15 maja: jubileuszowe koncerty Filharmonii Koszalińskiej w Koszalinie i Słupsku, 8, 9 i 10 maja: koncerty zespo łu „Fistuiatores et Tubicina-tores Varsovienses" w Słupsku, Koszalinie i Kołobrzegu 22 maja: montaż poetycko-mu zyczny „Warszawa w muzyce 1 piosence" w Białogardzie. » KONKURSY FESTIWALE, PRZEGLĄDY 13—16 maja: szczecineckie „Dni Młodego Muzyka" —■ kon kurs międzywojewódzki, zakończony koncertem laureatów 9 maja: III Wojewódzki Festi wal Orkiestr Dętych w Sławnie, 14—16 maja: wojewódzkie eli minacje zespołów tanecznych oraz zespołów pieśni i tańca w Koszalinie, 16 maja: wojewódzkie elimina cje IX Turnieju Czytelniczego ZMS w Koszalinie, 20—25 maja: tradycyjny konkurs na najciekawszą imprezę z okazji „Dni" pn. „Co miesiąc impreza" w Kołobrzegu, ponadto: międzygromadzkie i międzyzakładowe turnieje kul turalno-oświatowe w powiatach Kołobrzeg i Świdwin. FESTYNY 20—30 maja: festyn w zakładzie pracy — spotkania z literatami, konkursy, kiermasze książki, występy zespołów artystycznych — w Koszalinie, 30 maja: festyn sportowo-ar-tystyczny z okazji Święta Ludowego w Damnicy, pow. Słupsk. ł NOWE OBIEKT* KULTURALNE „Zarys historii polskiego ruchu iudowego" (LSW) — II tom zbio powego opracowania obejmującego lata 1918—19S9; Józef RACZKOWSKI: „Wśród polityków i artystów" (LSW) — wspomnienia wybitnego dziennikarza, wywodzącego sie ze wsi i związanego z ruchem ludowym, tyjącego i pracującego w latach 1885—1951: „Poglądy społeczeństwa polskiego na moralność i prawo" •'KiW) — praca czterech autorów A. Podgóreckiego. J. Kurczewskiego, J. Kwaśniewskiego. M. Łoś. nrzedstawiajaca niektóre problemy stosunku społeczeństwa polskiego do prawa, lego nogJady na podstawowe zagadnienia prawne i moralne; Albin KANIA: „Człowiek i spo łeczeństwo" (Iskry) — kolejny tomik z serii: Wszechnica Społeczno-Polityczna ZMS", zajmujący sie ukazaniem czynników kształtujących człowieka; J.K. i/f DOBIE mody na musi- sześcioma „Oskarami" oraz na iĄ/ calowe przeróbki kia- grodą specjalną jury i nagro- sycznych dzieł literatu- dą dla Rona Móody za rolę Fa ry angielskiej — od Szekspira giną na MFF w Moskwie, o- do Shawa — utalentowany au- glądamy obecnie na naszych tor komedii muzycznych i ekranach. Oczywiście, w pano kompozytor piosenek, Lionel ramicznej, kolorowej, rozśpie- Bart sięgnął do klasyka wikto wanej i roztańczonej wersji, riańskiej powieści, Karola Dic kensa i na deski sceniczne przeniósł „Olivera Twista", hi || | | | -f 7 storyjkę o tym, jak sierota mę czony był w upiornym przytułku, potem uciekł, do Londy nu, gdzie dostał się w ręce f>oiiver Twist" nie jest tak swoistego „kuratora młodzie smutny jak na kartach książki zy, szefa bandy małych zło- Dickensa. Nawet ponury dra- dziejaszkow, Fagina. Życiowe rnat zabójstwa kochanki i strapienia Oli/Dera wieńczy śmierci bandyty, w co ujpląta szczęśliwy koniec: okazało się, ny jesj mały Oliver — jest o- ze jest siostrzeńcem bogatego, pgretkowy i nierealny, dobrego pana, którego żarnie- Zachwycająca jest maestria rzał okraść w służbie Fagina. wszystkich twórców filmu — Musical zrobił karierę świato 0^ dekoratorów, odtwarzają- wą a potem został przeniesio- cych ubiegłowieczny Londyn ny na ekran. Tę filmową wer mjak żywy" do tanecznych i sję, uhonorowaną w USA pantomimieznych talentów ieznany rozdział partyzanckiej histo Działalność partyzantki radzieckiej w okręgu białostockim nie była dotąd opracowana przez historyków, zarówno polskich, jak też radzieckich. Z tych też względów zasługuje na szczególną uwagę książka Michała Gna-towskiego „Za wspólną sprawę. Z dziejów partyzantki radzieckiej w Okręgu Białostockim", wydana ostatnio nakładem Wydawnictwa Lubelskiego. Niewątpliwie praca ta zainteresuje przede wszystkim historyków, jak również ludzi pasjonujących się dziejami walk partyzanckich/ Jest to pierwsze opracowanie przedstawiające powstanie, rozwój i działalność partyzantki radzieckiej, stąd też dominuje w nim raczej opis wydarzeń, a nie analiza i ocena historyczna. Trzeba jednak podkreślić, że z prOby przedstawienia zarysu historii partyzantki radzieckiej w tym regionie autor wyszedł zwycięsko. Z godną podziwu pracowitością i skrupulatnością zgromadził ogromny, choć, jak sam pisze, niepełny jeszcze materiał dowodowy, pozwalający na szczegółowe przedstawienie działalności organizacyjno-bojo-wej partyzantki radzieckiej oraz działalności organizatorskiej i masowo-politycznej radzieckiego podziemia, a w szczególności komitetów i organizacji antyfaszystowskich. Autor przeprowadził również wstępną wery- fikację działań bojowych partyzantki radzieckiej, ustalając wiarygodność źródeł informacji i niepowtarzalność miejsca i czasu akcji. Wyniki tego niezwykle pracochłonnego» aczkolwiek niezbędnego wysiłku, zawad w załączonej do książki „Kronice walk i dywersji partyzantki radzieckiej". Ten, jak również pozostałe aneksy, wykazy źródeł i bibliografii, indeksy osób i nazw geograficznych, będące uzupełnieniem książki — wystawiają jak najlepsze świadectwo autorowi tej bardzo cennej pracy. Michał Gnatowski nie ograniczył się jedynie do omówienia historii powstania i działalności organizacyjno-bojowej poszczególnych 5 brygad Białostockiego Zgrupowania Partyzanckiego i 7 oddziałów tegoż Zgrupowania operujących samodzielnie, ale przedstawia również działalność innych formacji partyzantki radzieckiej, grup zwiadowczo--dywersyjnych i desantowych Armii Radzieckiej oraz dwóch polskich tego rodzaju grup skierowanych na obszary okręgu białostockiego przez Dowództwo Ludowego Wojska Polskiego. Specjalny rozdział poświęcił autor omówieniu współdziałania mieszkańców okręgu białostockiego z partyzantką radziecką. J. KIEŁB malców, wcielających się w złodziejaszków z aniołkowa-tym Markiem Lesterem w roli Olivera i pełnym temperamen tu „Spryciarzem" Jackiem W U dem, niedziecięco dojrzałym 1 ironicznym. Jest tajemnicą Carola Reeda, wybitnego reżysera angielskiego a także za letą dramaturgicznych 1 muzycznych walorów przeróbki Barta, że „Oliver!" nie popada ani razu w parodię, dramę <>e rio czy ckliwy sentymentalizm, Na przemian zabawny i serio, ironiczny 1 baśnięwy ,0-liuer!" jest typowym „filmem rodzinnym", jak to ktoś zauważył — dla widzów każdego wieku i każdych upodobań. Jest —: najkrócej mówiąc — filmem bardzo dobrym, co niektórych, znających dotychczasowy dorobek Carola Reeda, celującego w filmach sen sacyjnych i psychologicznych jak „Niepotrzebni mogą o-dejść", „Klucz" czy „Człowiek ucieka" zdumiało o tyle, o ile „Oliver!" różni się od tamtych zasobem użytych środków. Niemal nieprzerwanie sączy się z ekranu muzyka, znaczne partie dialogów są śpiewane, mnóstwo jest tańca a aktorska kreacja Rona Moody najsilniej zapada w pamięć. Co ciekawe, ,,Oliver!" jest też fil mem... bardzo długim, o metrażu dłuższym o niemal jedną trzecią od przeciętnego filmu co zresztą absolutnie nie jest zauważalne na sali filmowej. Olbrzymi sukces „Olivera" zachęcił filmowców angielskich do szerszego wykorzystania twórczości Dickensa. Sfilmowano muzyczną wersję „Opowieści wigilijnej" pod ty tułem ,,Scroogenadano musicalowe ramy „Davidowi Cop perfieldowi". W sto pierwszym roku śmierci wielkiego pisarza, żarliwego krytyka społeczeństwa, które haniebnie wykorzystywało dzieci — jego dzieła wydają się być już tylko surowcem udanych filmów i lekturą młodzieńczego wieku. Czy na pewno? MARTA 9 maja: nadanie Dziecięcej w Szczecinku imie nia Kornela Makuszyńskiego, 10 maja: otwarcie klubu „Ruchu" w Jutrzence, pow. Bytów Poezja i obrazy Muzeum Pomorza Środkowe go i Teatr Propozycji Dialog. Bibliotece! Mariaż na jeden wieczór. Jakże jednak niecodzienny. Obrazy Jacka Malczewskiego i strofy najwybitniejszych poetów. Mickiewicz, Słowacki. 15 ma ja: otwarcie Wiejskiego i Wyspiański, Tetmajer, Le-Ośrodka Kultury w ŁąckuJ choń... Lecz nie, wiersze nie pow- Sławno, | były uzupełnieniem treści obra 29—89 maja: otwarcie klubów lzów. ani ich barwy —■ tłem „Ruchu" w Sulechowie Ma-fi dla poetyckiego słowa. łym i Dalkowi:?, oow. Sławno, i Jedno obok drugiego. W na W maju: otwarcie gromadzkie- g stroin ^nfel Bardzo blisko go Ośrodka Kultury we Wrzo- jjbrr™, _ „ »*; f?arazo OllSKO. sowie, pc*v. „Rolnika" w v. Kołobrzeg; klubu|w tej samej saU renesansowe w Dargikov*e. ncwiit;• go Zamku — lecz jednak jak- --------R w M klubu | Ifn- i - . poezję Białogard; świetlicy w pgr wi-|5y tylko muzyka Mieczysława Ołużnej. rx>w. Ko-5 Karłoioicza kojarzyła dwa ar- Białogard; cewo. pow. „Ruchu" w łobrzeg; klubów .,Rolnika" w| ty Styczne światy Naćmierzu, pow. Sławno i Grzy-1 nif.v«NSLradzema i warun-MUtŁ^ęy. do omówienia ^ DyrekcjoL Krl47/B-0 UWAGA, HODORCY LISÓW!' KOSZALIŃSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO OBROTU SUROWCAMI WŁÓKIENNICZYMI i SKÓRZANYMI w KOSZALINIE zawiadamia, że celem umożliwienia wszystkim hodowcom sprzedaży skór lisów hodowlanych z uboju pokopulaeyjnego OfElilf NtiZfe we wtorek 11 mija 1571 r. w gedz. od 7 do 11 11 punk! skupi w lokalu Przedsiębiorstwa w KOSZALINIE, przy ul. HIBNERA 79. Zakupywane będą wyłącznie skóry lisów hodowlanych kontraktowane i niekontraktowane. K-1429 W N .S> 2 u SAMORZĄD ROBOTNICZY REJONOWEGO PRZEDSIĘBIORSTWA MELIORACYJNEGO w KOŁOBRZEGU, ul. MAZOWIECKA 5, przystąpił do podziału nagród z funduszu zakładowego za 1970 rok Listy proponowanych nagród wywieszone są w siedzibie Przedsiębiorstwa. Ewentualne reklamacje należy zgłaszać w Radzie Zakładowej do 15 V 1971 r. Po tym terminie reklamacje nie będą rozpatrywane. K-1431-0 PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWNICTWA ROLNICZEGO w SŁAWNIE, ul. POLANOWSKA 41 ogłasza rekrutację MŁODZIEŻY z terenu SŁAWNA i OKOLICY do 9-miesięcznego dochodzącego OCHOTNICZEGO HUFCA PRACY WARUNKI PRZYJĘCIA: — ukończone IG lat — ukończone co najmniej 7 klas szkoły podstawowej — dobry stan zdrowia — pisemna zgoda rodziców Kandydaci w czasie pobytu w OHP otrzymują wynagrodzenie w wysokości 600 zł miesięcznie, odpłatne umundurowanie, uzupełniają wykształcenie w zakresie szkoły podstawowej i przyuczają się do zawodów: murarz-tynkarz zbrojarz-betoniarz Po ukończeniu szkolenia w Hufcu, Przedsiębiorstwo gwarantuje stałe zatrudnienie przy pracach akordowych. KANDYDACI winni zgłaszać się w Dziale Ekonomicznym, pokój nr 9, w godz. od 7 do 15, do 15 czerwca 1971 r. K-1377-0 DYREKCJA ZASADNICZEJ SZKOŁY ROLNICZEJ w POŁCZYNIE-ZDROJU, pow. ŚWIDWIN ogłasza REKRUTACJĘ do klasy I kierunek ROLNICZO-OGROBNICZY. PODANIE na druku dostarczonym przez szkołę podstawową wraz z wymienionymi na nim dokument- tami, należy przesłać pod w'w adresem do 20 VI197lr. Młodzieży niezamożnej zapewnia się stypendia. ? po I okresie nauki. d Liczba miejsc ograniczona. ś K-1401-0 ZAMIENIĘ pokój 7. kuchnią w no wym budownictwie na podobne ; lub większe mieszkanie w województwie katowickim lub krakow skim, Koszalin, Powstańców Wiel kopoiskich 12 m. 6. Władysław Leja. Gp-188l LICEUM Ogólnokształcące w Bia łogardsie zg*asv:a zgubienie legi-| tymacji ucznia Ryszarda Staszewskiego. K-1112 DYREKCJA Państwowego Tećhni kuni Mechanizacji Rolnictwa w Jastrowiu zgłasza zgubienie legitymacji szkolnych uczniów: Jerzego Sikorskiego. Zbigniewa Hu bera, Andrzeja Krzyszczuka. K-1411 SAMOCHÓD skodę 1000 MB — i sprzedam. Koszalin, tel. 37-51. Gp-2026 l SAMOCHÓD żuk w dobrym stA» i nie — sprzedam. Koszalin. Osie-j dle Karola Marksa 31 a. | Gp-2027 | SAMOCHÓD wartburg 312 stan bardzo dobry — sprzedam. Koło-! brzeg. Jedności Narodowe* <58'9, | tel, 21-30. G-1959 SAMOCHÓD syrenę 104 — sprzedam Stan bardzo dobry, Bronisław Zieliński, Drawsko, ul. U Pułku Piechoty 45/5, G-1962-0 MĘŻCZYZNA poszukuje pokoju w Koszalinie. Oferty: Biuro Ó-głoszeń. Gp-2C30 KOREPETYCJI udzielam. Koszalin, Bałtycka 65. Gp-2029 ZAMIENIĘ 3 pokoje, kwaterunkowe w nowym budownictwie 44 ra kw. na mieszkanie o więk szej powierzchni, wiadomość: Ko szalin. tel. 57-63. Gp-1984 ZAMIENIĘ mieszkanie własnościowe w Słupsku (3 pokoje) ul. Reja 36/2, na mniejsze, kwaterunkowo. DOM nowy jednorodzinny piętro wy, 5 pokoi, c o., garaż, ogród — pilnie snrzedam. Ostrów Wlltp.. i Cłiłopickiego 29, Mieczysław Do-; któr. G-1S66-0 POMOC domowa na stałe przyjmę natychmiast. Warunki bardzo uobre. Koszalin, ul. Kolejowa 7, tel. 64-06. Gp-1976-0 POTRZEBNA pcinoc dochodzącą do dwojga dzieci. Koszalin. Wieniawskiego 11/13, Bujnowska. Gp-2028 PIANINO — sprzedam. Koszalin ^ teL 28-75. iGŁOS nr 128 (5884) Str. 0 CO - G&ZME - ftffJEOf? 8 SOBOTA STANISŁAWA ^Telefony KOSZALIN I SŁUPSK '.w - mo 98 — StraJ Pożarna 99 — Pogotowie Ratunkowe <9 ZURY KOSZALIN Dyżuruje apteKa nr zi. piać Bo jowników PPR tur 5, tel. 50-78 słupsk Dyżuruje apteka nr 31 przy al. Wojska Polskiego 9, teL 28-93. gpwsiTtwinr KOSZALIN MUZFUM Pomorza Środkowego — ul. Armii Czerwonej 53 — „Malarstwo polskie XIX i XX wieku" czynne w godz. to—16 z wyj, po- niedziałków i dni poświątecznycb. SALON WYSTAWOWY BWA (ul. Piastowska 21) — malarstwo zielonogórskiego oddziału ZPAP (godz. 18—20 prócz poniedziałków) SALON WYSTAWOWY BWA (niedziela, godz. 11—18) — wystawa tulipanów MPZ i SITO. SAION WYSłAWOWt Klubu MPiK - Wystawa fotografii pu. „BfJkid Niski" Adolfa Jakubowicza « Rzeszowa (codziennie *»d godz. 18—20) SALA WYSTAWOWA WD K — III Wojewódzka Wystawa Fotografii Amatorskiej — czynna w godz I6—20 KAWIARNIA WDK — „Pio* senka żołnierska — fotoreportaż J. Patana. KAWIARNIA „Ratuszowa" — Prace uczniów Państwowego Ogniska Kultury Plastycznej SŁUPSK MUZEUM Pomorza Środkowego — Zamek Książąt Pomorskich — czynne od godz 10 do 18. W Zamku m. in. wystawa malarstwa Jacka Malczewskiego. MŁYN ZAMKOWY — czynny od godz. 10 do 16. KLUB „Empik" przy ulicy Zamenhofa — wystawa rysunków pt. „Kosmos w malarstwie dzieci", prace konkursowe. Dobry początek roku w „Lesie" Koszalińskie Przedsiębiorstwo Produkcji Leśnej „Las** dobrze rozpoczęło ten rok. Czołowy eksporter województwa na planowaną wartość produkcji 25 min zł — osiąg- JW-^sasasRaimaxm L mmmm PROGRAM ESTRADOWY W KLUBIE „NADRZECZE" Dzisiaj o godz. 18.30 w klubie „Nadrzecze" w Słupsku, należącym do Międzyzakładowej Spółdzielni Mieszkaniowej „Kolejarz" odbędzie się premiera programu estradowego „Bez tytułu". Teksty napisał mgr Kazimierz Swiderski. (buk) DWA SPOTKANIA Z S. STULIGROSZEM Jak już informowaliśmy, dziś goś"ić będziemy w Koszalinie twórcę znanego chóru „Poznańskich Słowików", rektora PWSM w Poznaniu — Stefana Stuligrosza. O godz. 17 odbędzie się spotkanie z nim w kawiarni WDK. S. Stuligrosz mówić będzie o zagranicznych występach chóru, i-*fustrujac je nakręconymi przez siebie filmami. Na godz. 19 zaplanowano drugie spotkanie — w Klubie SD i IKP. nął w pierwszym kwartale 34 min zł. Również kwiecień, mimo trudnych warunków atmosfe rycznych (zimno, później susza) przyniósł dobry wynik Zawiodła, có prawda, pie-strzenica (zebrano jej zaledwie 4 tony), nie udało się zbie ranie ślimaków (tylko 300 kg) — również z powodu zimna i suszy. Z nadwyżką jednak, 1 to sporą, wykonano zadania w produkcji drzewnej i spożywczej. Z produkcji spożywczej do najbardziej znanych wyrobów należą grzyby marynowane, buraczki, konserwy i susze warzywne. Szczególnie suszona cebula, seler, pory, marchew mają dobrą markę na zagranicznych rynkach. Rejony „Lasu" przygotowują się powoli do najważniejszego okresu swej pracy: w lipcu, a więc już za niecałe 2 miesiące rozpocznie się zbiór jagód, później — grzybów, które decydują przede wszystkim o eksportowym bi lansie przedsiębiorstwa. [TrnTflYTI sie wijbierienitf j PIŁKA NOŻNA IH LIGA W Szczecinku: DARZBÓR MRKS GDAŃSK (niedziela, godzina 17) W Elblągu: OLIMPIA — GWAR DIA Koszalin (niedziela) LIGA OKRĘGOWA W Białogardzie: WLOKNTAR!? — GRYF Słupsk (sobota, godz. 16) Niedziela W Kołobrzegu: Kotwica — sła W A Sławno (godz. 15) W Sianowie: VICTORIA — I-SKRA Białogard (godz. 14) W Człuchowie: PIAST — LECH Czaplinek (godz. 16) W Koszalinie: bałtyk — DRAWA Drawsko (godz. 15) W Słupsku: CZARNI — GRYF Okonek (godz. 16). KLASA A GRUPA I W Koszalinie: gwardia h — BYTOVIA (sobota, godz. 16) Niedziela W Połczynie: POGOŃ -- start Miastko (godz. 15) W Słupsku: GRYF ii — korab Ustka (godz. 15.30) W Kępicach: GARBARNIA — MECHANIK Bobolice (godz. 16) W Świdwinie: GRANIT — KUTER Darłowo. GRUPA II W Tucznie: JEDNOŚĆ — DRAWA II Drawsko (godz. 15) W Gwdzie Wielkiej: LKS wie-LIM — DRZEWIARZ Swierczyna (godz. 12) W Złocieńcu: OLIMP II — STRA 2AK Nowe Worowo (godz. 15) W Jastrowiu: POLONIA — POMORZANIN Sławoborze (godz. IR) W Złotowie: SPARTA — LZS SYPNIEWO (godz. 13.30) W Szczecinku: DARZBÓR II — LZS MIROSŁAWIEC (godz. 14.30) W Lipce: CZARNI — CZARNI Czarne. WARTA Gorzów Wlkp. (godz. 18) W Koszalinie: GWARDIA — DARZBÓR Szczecinek (godz. 17) Niedziela W Słupsku: AZS SŁUPSK — DARZBÓR Szczecinek (godz. 10) W Koszalinie: GWARDIA — WARTA Gorzów Wlkp. (godz. 10) KOSZYKÓWKA Juniorki W Złotowie: piast — ptr ZŁOTÓW (niedziela) W Szczecinku: DARZBÓR — MKS ZN7CZ Koszalin (niedziela, godz. 11) Juniorzy w Koszalinie: bałtyk — i-SKRa Białogard (niedziela). (sf> wprrrrmroi * W UBIEGŁY czwartek na drogach naszego województwa wydarzyły się 3 wypadki, w wyniku których jedna osoba doznała ciężkich obrażeń ciała; straty materialne Sięgają 45 tys. zł. W Trzyńcu (pow. miastecki) 22-Ietni Jan R. prowadząc po pijanemu motocykl wywrócił się odnosząc ciężkie obrażenia. Przewieziono go do szpitala w Miastku. Nietrzeźwość kierowcy była również przyczyną wypadku drogo-! wego w Mielnie, gdzie samochód i marki skoda S-100 prowadzony ! przez 38-letniego Mariana L. — wpadł na przydrożne drzewo. (woj) LIGA juniorów W Białogardzie: ISKRA — BAŁ TYK Koszalin (godz. 16.30) W Złotowie: SPARTA — KOTWICA Kołobrzeg (godz. 11.30) W Sławnie: SŁAWA — CZARNI Słupsk (godz. 11) W Słupsku: GRYF — DARZBÓR Szczecinek (godz. 11.30) W Kos^linie: GWARDIA — DRAWA Drawsko (godz. 11.30) piłka ręczna n liga kobiet W Świdwinie: SPÓJNIA — DĄBIE Szczecin (niedziela, godz. 11) o WEJŚCIE do ii ligi mężczyzn Sobota Nagrodzeni Nagrody rzeczowe, ufundowane przez Oddział Wojewódzki PZU w Koszalinie, za bezbłędne rozwiązanie krzyżówki nr 543 wylosowali: 1) Budzik turystyczny — Elżbieta Bochnia Konikowo, powiat Koszalin Z) Komplet łyżeczek do kawy — Alina Kościańska, Koszalin, ul. Dąbrowskiego 40/2 3) Flamastry — Wiesława Rębacz, Sławno, ul. Swierczewskie-| go 41. , Nagrody książkowe wylosowali: | 1) Ryszard Paruch — Kalisz Po morski, ul. Świerczewskiego 1, pow. Drawsko Pomorskie. 2) Alicja Kolobius — Kalisz Po morski, ul. Świerczewskiego 31, pow. newsko. 3) Wiesława Świerk — Debrzno ul. Okrzei 7, pow. Człuchów 4) Kazimierz Dorńo^cKi — Koszalin, ul. Łużycka 11/5 5) Stanisław Jakuszko — Białogard, ul. Matejki 1. Nagrody zostaną wysłane pocztą. r- ZAGRODA SŁOWIŃSKA w Klukach — czynna Od godz. 19 do U KOŁOBRZEG MUZEUM ORĘŻA POLSKIEGO (Wieża Kolegiaty) — ..Dzieje ere* ża polskiego oa Pomorzu" — co dziennie * wyj. poniedziałków * dni poświątecznycb od 10—!• MUZEUM (ul- R. Gierczak 5) Dzieje Kołobrzegu (godz. 9—15 co dziennie z wv). niedziel » Swlatl BUDZ1STOWO - Pradzieje Ziemi Kołobrzeskiej Ekspozycji? czrnna codziennie 1 wvj. poniedziałków I dni poświntecznvcb od 18—1? (klucz w dvrekcji PGR). MAŁA GALERIA PDK - Malarstwo » grafika Wernera Mer-srerfa (Dan;a). KLUB MORSKI „BARKI* -wystawa malarstwa K. Rajkow* skffcgo z Koszalina KAWIARNIA ..MOftSKfE OKOv — Malarstwo Łucji Końko z Kołobrzegu. ŚWIDWIN PDK — Akwarele R. Lecha z Koszalina oraz rysunki Z. Wujka ZŁOTOW MUZEUM (ui. Wojska Polskiego 55 — Historia * etnografia Kral »v (godz. 10—tej. Wteatr KOSZALIN BTD — niedziela, godz. 19 — Pan Jowialski SŁUPSK BTD — Niech no tylko zakwit-na jabłonie — widowisko muzycz ne. sobota, godz. 19, niedziela, godz. 18. zegrze — sobota, godz. 18 -* Grupa Laokoona CYMH KOSZALIN — «!. Kościuszki róg Młyńskiej — Cyrk Wielki — sobota i niedziela, godz. 13 i 19. QK IIMO KOSZALIN MUZA — W misji specjalnej (radz., od lat 11) pan. Seanse o godz, 16, 18 i Ź0. W niedzielę dodatkowy seans e gcdz. 14. Sobota, godz. 22 — seans awangardowy — Słodka Charity (USA, pan., barwny) Poranek — niedziela , godz. 11 Panienka z okienka (polski, od lat 12) pan. WDK — sobota, godz. 18 — Ftp-pi (Srwedzki, od lat 7) Kardiogram (polski, od lat 1«) Seanse o godz. 18.15 i 20.30 DKF (niedziela, godz. 15.30) — film archiwalny prod. USA Poranki — niedriela, godz. 12 i 14 — Piwni (szwedzki, od lat 7) zacisze — Sto karabinów (usa, od lat 16). Seanse o godz 17.30 I tt. Poranek — niedziela, godz. 18 «— Testament Agi (węg.) RAKIETA — Białe wilki (NRD, od lat 16) pan. Seanse (tylko w niedzielę) e godz. 17 i 19.15 Poranek — niedsiela, godz. 12 — Tomcio Paluch (USA, od lat 7) MŁODOŚĆ (MDK> — Fifi piórko (franc., od lat 14) Seans o godz. 17 Poranki — nie^lela, eod*. 11 i 11 — Snrytńy Piotr (bułgarski, od Int 9) fala (Mielno) — Mały (polski, od 1<5) zorza (Sianów) — Prawdzie w orzv (notśki, o* lat 16) JUTRZENKA (Bobolice) — Labirynt miłości (radz., od lat 14) pan. POŁCZYN-ZDRÓJ PODHALE — DzieA oczyszczenia (polski. Od lat 14) GOPLANA — Fraulein doktoi (jugosł., od łat 18) ŚWIDWIN REGA — Che — opowieść o Gue varze (włoski, od lat 10) MEWA — Lokis (polski, od lat 14) TYCHOWO — Ogień aa oceanie (radz., od lat 14) pan. USTRONIE MORSKIE — Białe słońce pustyni (radz., od lat 14) * CZŁOPA — nieczynne JASTROWIE — Brzezina (polski, od lat 10) KRAJENKA — Upiór X Mdri*-ville (CSRS. od i*t 14> £ MIROSŁAWIEC ISKRA — Intrygantki (CSRS, Od lat 16) GRUNWALD — Nie drażnić cioci Leontyny (franc., dd lat 16) TUCZNO - Kolumna T*ajana (rumuński, od lat 14) pań. ▼AŁC2 MEDUZA —■ Osmy (bnłg„ od lat 16) pan. PDK — Na tropie sokoła (NRD, od lat 14) pan. TĘCZA - PierśćieA księłnej Anny (polski, od lat 11) ZŁOTÓW — Siedmiu braci Cer- ▼i (włoski, od lat 14) * BARWICE — Romantyczni (pol ski, od lat 19) CZAPLINEK — Twarz anioła (polski, od lat 10) CZARNE — Młodość Chopina (pólśki. od lat 14) CZŁUCHÓW — Południk tero (polski, od, łat 16) DEBRZNO — Krzyżacy (polski, od lat 12) pan. DRAWSKO — Pejzaż z bohaterem (polski, od lat 16) KALISZ POM. — Najpiękniejszy wiek (CSRS, od lat 10) OKONEK — Pogoń za Adamem (polski, od lat 14) PRZECHLEWO — Dom na pust kówiu (polski, od lat 18) SZCZECINEK PDK — Sami swoi (polski, od lat 14) przyjaż# — Kto wiewy w bociany (polski, od lat 10) ZŁOCIENIEC — Pani ambasador (radz. od lat 14) patf* BIAŁY BÓR - Ostatni świadek (polski, od lat 14) BYTÓW ALBATROS — Plerśclert kslę*-nei Anny (polski, od lat 11) PDK — Jak rozpetał®m ?T woi-nę światowa II s. (polski, Od lat 14) pan. DARŁOWO — Stopień ryzyka (radz.. od lat 10) KĘPICE — Zbrodnia f kara I i II seria (radz., od łat 10) pan. MIASTKO — Nad feziorem fra-d*'eckł. od lat 14) pan. POLANÓW — Znaki na drodze (polski, od lat 11> SŁAWvo — Przystań (polski, od lat 10) UWAGA. RenertOar kin podajemy na podstawie kom»jpfkato Ekspozytury CttfF w Koszalinie. Uff* A ES I O SŁUPSK MILENIUM — Wahadło fUSA. od lat 18) Seanse o godz. 10. 18.15 I 20.30 Sobota, godz. 22.30 — seans a-wangardowy — Hibernatus (francuski, pan.) Poranek — niedziela, godz. 11.90 — Czarodziejska lampa Alladyna (radz., od lat 7) POLONIA — Poirromca zwierzał (rumuński, od lat 11) Seanse 0 godz. 13.45. 10, 18.15 i 20.30 Poranek — niedziela, godz. 11.90 — Mały artysta (po'ski, od lat 7) RELAKS — w sobotę nieczynne Niedziela — Winnetou i król na*ty (iugosł., od l OOSCTNO — Wołpa i pokój IV ser5a trnrir.. od łat 14) r>an. KARLINO — Złote cielę (radz.. od lat 14) oan. KOŁOBRZEG PIAST — "^nicz olimpijski (pol-sk». od lat 14) PDK - Ucieczka King Końca (Japoński, »d łat 11) pan* ■a dzień 8 km. (sobota) PROGRAM 1 na fali 1322 m Wiad.? 5.00, 0.00, 7.W, 8.00, 10.00, 12.05, 15.00, 16.00, 18.00, 20.00, 23.00 , 24.00, 1 0. 2.00, 2.55. Wyścig Pokoju: 15.00, 10.W. 10.30, 17.00, 17.30. 5.05 Rozmaitości rolnicze. 5.25 Melodie i piosenki. 8.1Ó Informacje sportowe. 6.15 O gospodarce. 6.20 Gra orkiestra Rozgłośni Łódzkiej. 6.30 Jeżyk ang. 7.20 Sportowcy Wiejscy na start! 7.35 Soliści. 8.10 Mozaika muz. 8.45 Koncert życzeń. 9.00 Dla ki. III—IV — wychowanie muz. 9.Ź0 Dedykujemy II zmianie. 10.05 ,,Kurz" — fragm. pow. J. Żurka. 10.23 Arie operowe w wyk. polskich śpiewaków. 10.50 Tećhni-kn na co dzień - aud. 11.00 Dla szkół średnich — Wvchowariie o-bywatelRkie. 11.20 W muzycznym ZOO. 11.4® Dla rodziców. 12.29 Muzyka. 12.4* Rolniczy kwadrans. 13.00 Dla kl. III—IV — jeżyk polski. 13.20 Ros. muzyka !ud. 13.40 Wiecej, leniej, taniej. 14.00 Zagadka literacka. 14.30 Przekrój muz. tygodnia. 15.10—10.00 Dla dziewcząt i chłonców. J6.05 O śpiewie pieśniach i Piosenkach. IR.35 Popołudnie z młodością. 17.05 Kolorowy mi^ro^on. 18.50 Muzyka i aktualn. 19.15 Dobrv wieczór, zaczvnarrtv. 19.30 Wędrówki muz. po kraiu. 20.30 Piosenki żołnierskie. 20.45 Kronika Sportowa oraz wyniki i s^ra-wM-r Zdanie z trżecietfo etanu WP. 21 0(ł Program z dywanikiem. 22.05 to-norama. 2?.35 Sobotni nortstop t*n. 23.10 Informacje sportowe. 23.15 Sobotni nonf?ton tanec^nv. 0.10—3.00 Program nocny z Białegostoku. PROGRAM H fali 3«7 m na fal^c* im,2 i 202,2 m oraz UKF 69,92 MHz Wiad.: 4,30. B.30. 6.30. T.30. 8.M, 9.30, 12.05, 14.00, 16.00, 22.00, 23.50. P.w» Mu». pr^s-to^i. 0.00 W kilimu taktach. <5.18 Uwaga, niewypały! 6.20 Gimń. 6.40 Publicystyka międzynarodowa. 6.50 Muzyka i aktualności. 7.H Rvtmy na driś. Tn*orm?"^e sportowe. 7.55 Mozaika twtż. 8.35 Nasze ®Potk»n'a. 9 aó Tańce i marsze słoweńskie. 9.5* Kcftc^t rorrywk. 10.25 ..Katedra" —— słuch. R. Frze7?nv. 11.?^ Kop-c«*t chopinowski, i" '5 .T. Havdn: Svm?onia F-dur. 1'.40 Poznał»Tfiv nasz** nieśni i ta^ce ind. 13.00 % rhuzWi b^oku. 13.*0 . **ozpirzońv n.o*? Svlwet*"1 niosenkarfcy rndz. 14 3t «pt^kwarist z ku^^h-t->m. 14.45 BłpMtnr* s-»Wefa. 1^/00 prnpt, 15W ?o. rocznicę TTr Pows+*>r?o — mani- festacja ludności. Transm. z Ka- 1i»rMpnVra«f. J* dnia. 19.15 Język franc. 19.81 Matysiakowie. afctt Recttał tygodnia J0.J? Reportaż t piosenką. 21.07 Melodie rozrywk. 21.19 Wesoły kra-mik. 21.34 Koncert. 22.30 Wiadom sportowe. 22.33 Radioscenka. 22.45 Zespół Dziewiątka. 23.15 Koncert muzyki polskiej. PROGRAM III na UKF 66,17 MHz oraz na falach krótkich Wiad.: 5.00. 7.30, 12.05. Ekspresem prźez świat: 8.30, 8.30. 10.30 15.30. It.00. 18.30. 5.05 Hej, dzień sie budzi! 5.35 6.50 Muzyczna zegarynka. 7.50 Mtikrorecital K. Konarskiej. 8.05 Włoski katalog piosenkan-\i. 8.35 Muzyczna poczta UKF. 9.00 „Trędowata". 9.10 Grają B. Peiffer i P. Gosseze. 9.30 Nasz rok 71. 9,45 Mikser. 10.35 Wszystko dla pań. 11.45 „Eliza, czyli życie prawdzi* we" — ode. pow. 12.25 Koncert. 13.00 Na bydgoskiej antenie. 15.00 Spotkania na antypodach. — gawe da. 15.10 Polskie symfonie klasyczne 15.50 Melodie znad Morza Śródziemnego 16.15 Tour de Fran ce w piosence. 16.35 Wyścigi na klawiaturze 17.05 Co kto lubi. 17.30 . Trędowata". 17.40 Klub Grającego Krążka. 18.35 Mój magnetofon. 19.00 KSiążka tygodnia. 19.15 Piosenki „z włoskiego buta". 19.35 Utwór A. Vivaldiego. 20.00 Muzyka ze starych i nowych płyt. 21.20 Herbatka po rosyjsku. 21.50 Opera tygodnia. 22.08 Gwiazda siedmiu wieczorów — „The Marmelade". 22.15 „Beniowski" — ode. 13. 22.45 Lista przebojów W. Nahornego. 23.05 Spotkanie w praskim teatrzyku „Semafor". 23.50—24.00 Na dobranoc gra J. Ch. Michel. na dzień 9 bm. (niedziela) PROGRAM I na fali 1338 m wiad.: 6.00, 7.00, 8.00, 9.00, 12.05, 16.05. 20.CO, 23.00, 24.00, 1.00. 2.00, 2.55. Wyśćig Pokoju: 14.00, 15.00, 16.00, 16.30. 16.45. 5.38 Mozaika muz. 6.05 Kiermasz pod Kogutkiem. 7.10 Informacje sportowe. 7.30 i 8.15 Show W fan-.iiyćh pantoflach. 9.05 Fala 56. 9.15 Magazyn wojskoWy. 10.00 Dta dzieci — „Maciek" — słuch. 10.20 Ra-dioniedziela zaprasza, informuje. • ń 11.00 Roz- głośnia Harcerska. 12.15 Jarmark cudów. 13.15 Koncert zespołów chóralnych. 13.30 Kompozvtor tygodnia: J. S. Bach. 14.05 Magazvn przebojów. 14.30 „W Jezioranach". 18.05 Koftćert życzeń. 17.15 Muzyka rozrywkowa. 18.00 Toto-Lotek oraz regionalne gry liczbowe. 18.05 Koncert. 19.00 Kabarecik reklamowy. 19.15 Prży muzyce o sporcie. 19.53 Dobranocka. 20.10 O czym mówią w świecie. 30.25 Wiad. sportowe. 20.30 Matysiakowie. 21.00 Gra orkiestra taneczna PR. 21.30 Radio-varićtć.' 22.30 J. Pietrzak poleca. 23.10 Muzyka taneczna. 0.10—3.00 Program nocny z Kieie. PROGRAM W aa fati 9*7 m ■a falach Średnich 188,8 i 202,2 n oraz UKF 69,92 MHz W!ad.: 5.30, 6.30, T.30, 8.30, 12.15, 17.00, 22.00, 23.50. 5.35 Mozaika polskich melodii lu dowych. 7.00 Kapela Dzierżanow-skiego. 7.45 Inf. sportowe. 8.00 Moskwa z melodią i piosenką. 8.35 Ra-dioproblemy. 8.45 Trąbka contra klarnet. 9.00 Koncert solistów. 9.40 Polskie pieśni partyzanckie. 10.01 Rozmaitości muz. 11.00 Koncert Re. prezentacyjnej Orkiestry Woiska Polskiego. 11.55 Zmiana warty — transfhiśja uroczystości przed grobem Nieznanego Żołnierza. Ok, r?.40 Poranek Synif. muzyki polskiej. 13.30 Podw'eczorek przy mikrofonie. 15.00 Dla dzieci — „Czarna Strzała" — słuch. A. Mapdaliapa. lÓ.So Koncert chopinowski. 17.30 Rew'a piosenek. 18 00 „Linia zaufania" — słuch. M. Stelilik*. 19.15 Minikabaret B. Krafftówny. 10.45 Wolsko, strategia. obronność. 20.00 Ma. l'.os ..Zatopienie Ath»ni!" — II cz. «łu chowiśka dokument. A. W. P'o-tf©w«kłoeo. 12.Młpdry .poMno" a ,.01,«'*e*«, 2'.20 Ob"«*eza1^. o**vcza*•. V* 3"? p'o-*Apvi_iv*Por,'ni*"',,». '3^9 ^łi^^ka peca 'i «*—rto dobranoc ipie. wa. F. Elkana. KOSZALIN aa falach średnich i88,« • u ora7 UKF 68.02 MHł na dzień 8 bm. (sobota) Ł40 z cyklu „Radiowa Wszech- Miłoaza — „Uprawa poplonów** 17.30 Przegląd Aktualności Wybrzeża 17.45 Wspomnienia zwycięz ców — rep. T. Gawrońskiego 18.05 Chwila muzyki i reklama 18.15 Serwis informacyjny dla baków. na dzień 9 bm. (niedziela) 8.45 „Aż do zwycięstwa" — aud. słowno-muz. w oprać. I. Bieniek i Cz. Kuriaty 11.00 Koncert życzeń 22.25 Koszalińskie wiadomości sportowe i wyniki losowania szczecińskiej gry liczbowef „Gryf". prELEWIZJA na dzień 8 bm. (sobota) 8.30 „Sobótki" — film fabularny prod. polskiej 14.25 Program dńia 14.3U Program tygodnia 14.50 „Oferty" 15.40 Dziennik TV 15.55 w 50. rocznicę lit Powsta nia Śląskiego — manifestacja spo łeczeństwa — transmisja Z Katowic. 17.20 XXIV Wyścig Pokoju — sprawozdanie z zakończenia 111 etapu na trasie Włocławek — Po znań (170 km). Po transmisji około: 18.20 Spotkania z orzyrodą 18.45 Program filmowy 19.20 Dobranoc — „Jacek I A-gatka" 19.30 Monitor 20.20 „Będzie weselej" — piosenki z ostatnich progranśów J. Przybory. Wykonawcy: K. Jędrusik. B. Kraftówna. K. Sienkiewicz A. Dymsza. B. ŁaZuka. B. Pawlik J. Stanisławski orśż J* Przybora. 21.20 Dziennik TV 21.40 Kronika Wyścigu Pokoju 22.00 „Sobótki" — powtórzenie filmu. 23.20 Śpiewa pieśniarz cygański — Nikołaj Slićzenko. 0.05 Program na jutro. PROGRAMY OŚWIATOWE 10.55 Dla $zkół: kl. VII — geografia; 11.55 Dla kl. VII - zoologia: 15.05 TV kurs rolniczy — „Chemiczna walka z chwastami • na dzień 9 bm. (niedziela) 8.00 Program dnia 8.05 TV kurs rolniczy -- „Chemiczna walka z chwastami* 8.40 Przypominamy, radzimy 9.00 Dla młodych widzów: Telewizyjny Klub Śmiałych: „Lawina" — film z serii ..Bella i Sebastian": „Sport 1 zabawa" — program TV NRD 10.50 „Uroki Czechosłowacji* —* film dokument, prod. CSRS 11.20 „Wyrok pa miasto" film dokument, ©rod. polskiej o Wrocławiu 11.40 Dziepnik TV 11.55 Uroczysta zmiana warty przed Grobem Niezpanego Żołnie rza w Warszawie z okazji Dnia Zwvcięstwa _ 12.39 ..Trzy razy muzyka". W programie udział biorą: zespół ór genowy krakowskłe1 Rozgłośni PR. orkiestra TV Katowice i Stu dio Jazzowe PR w WP^szawie ©Od dyr. J. Pt»szvna-WróblewskiegO. 13.35 Przerpiapv li.05 W obiektvwie 14.3" Dla dzi«ci: Krakowski Teatr Baśni* K. Dobkiewic* ^ „C^prwme i czarne kamienie" 15.15 T*>!e-ec*o 16.25 xxiv Wyścig Pokotu Sprawozdanie z zakończep'* rv etapu ra trasie Poznań — Szczecin <160 km). 17.25 ..Wielka gra" — teletu*-Piel. w-0-stan'a: i. Jarocka, Sł. u. **ipirt$ke. 18.25 Stuart 63- A. Młc^-wie* - ..P*n Tadeusz". KS. VII — lo.ft5 pr"«mówi*»nie an->bsadora C«sr»c; _ rrAnri««ka PA"ca. noi^an^c — „Zasypiańki* pr-łenP'k TV 20 ł>e ..z alv>"P,,P Pioeene.V woj — r>rntr*-*rrt ro—vwVo-\w tVvkpf<ń'«Tęv: T5-?t»-słło- wv Pom. O^k. iroł-kAwej „Czarno forc,,T" f* rTH^ńs1''!9^. 2,0.35 lot" •— filltt fjs»-> nro-1'lVr»ii potcM/it 2*> 15 VroniVa PokOjlI 2*1 **5 o"towy 23.05 Program na jutro „GŁOS KOSZALINSK r — orgRii Komitetu Wojewódzkiego Polskiej Zjedno ezonej Partii Robotniczej Redaguje Kolegium Redakcyjne — Koszalin, ul. Alfreda Lampego 20. Telefony: Centrala — 62-61 (lą-rzy ze wszystkimi działami). Redaktor Naczelny — 26 93 Dział Partyjny — 43-53, Dział Ficonomiezny — 43-53 Dział Rolny — 46-51. Dział Mutacyjnn-Reporterski — 21-95, Dział Łączności z Czytelnikami, ul. Pawła Findera 27a — 32-30. „Głos Słupsk!" Słupsk, pl. Zwycię stwa 2 1 piętro. Telefon — 51-95. fciuro Ogłoszeń RSW „PKASA** Koszalin, ul. Pawła Findera 27a, tel. 22-91. Wpłaty na prenumeratę (miesięczną — 15 zł, kwartalną — 45 ił, półroczną — 90 zt, roczną —• 180 z!) przyjmują urzędy pocztowe listonosze oraz oddtiały delegatury „Ruch" Wszelkich informacji o w«runkacb prenumeraty udzielaja wszy stkie placówki „Rucb* poczty. Wydawca: Koszalińskie Wydawnictwo Pra«owe RSW „PRASA** ul. Pawła Findera 27a. centrala tel. nr 40-27. Tłoczono: &ZGraf. Kosza lin, ul. Alfreda Lampego 18. KZG zam. B-122 G-l milionera Przekład Zofia Kania- (34) Usiadła bez ceregieli — Warto by się odświeżyć wódeczką. — Dwie wódeczki — powiedział z westt*«irieniem. — To ładnie! — Ba! Pili w milczeniu. Wódka była mocna, ale poczuł się po niej lepiej. — Nie bardzo rozmowny? — Nie. — Samotność to głupia rzecz. — Przypuśćmy, że myślę o pewnej kobiecie. — Czy jestem do niej podobna? — Ruda. Nazywa się Irena. — Cierpiał pan z powodu niej? — Cierpię jeszcze. Uśmiechnął się ironicznie, bo powiedział prawdę. — To przejdzie. Weszła mała staruszka z koszykiem kwiatów na ramieniu. Zbliżyła się, podała bukiecik mówiąc coś po niemiecku. Stary Niedźwiedź odprawił ją gestem. Na twarzy dziewczyny widać było rozczarowanie. Przykro mu się zr#hiło, wyjął portfel. — Proszę. — Dziękuję. Miły jesteś. Uśmiechnął się. To „ty" bardzo go bawiło. Stara także się uśmiechnęła. Wsunęła powoli do skórzanej portmonetki otrzymany pieniądz. — Dziękuję — powiedziała odchodząc — Chwileczkę! Trzeba było wykorzystać taką szansę. Takie stare kwiaciarki chodzą od baru do baru. Każdego popołudnia od- bywają tę samą drogę, niewzruszenie, ofiarowując swój towar, zamieniają kilka słów z kelnerami, kelnerkami, dziewczętami, starając się wkraść w ich łaski. Może ta właśnie zna rudą Irenę.., dawną barmankę... Blondynka, jego towarzyszka, posłuży mu za tłumacza... — Co pan mówi: ruda?... Była barmanka? Stara namyślała się. Uniosła głowę, przymknęła niemal powieki. — Nie Irena... Ingrid chyba.*. Tak, Ingrid. Kupiła ode mnie herbaciane róże. Dawno już temu... Musiała się przenieść do innej dzielnicy. Może wyszła za mąż.. — Adresft — Zdaje mi się, że mieszkała przy ulicy Flory-. Ale to było kilka miesięcy temu... Nie spodziewał się nawet tego. Zapłacił nie kończąc wódki, zostawiając rozczarowaną dziewczynę i kwiaciarkę, które wymieniały pewnie niepochlebne uwagi na jego temat. Na rogu ulicy Flory wszedł do małej kwiaciarni. Czyżby to była jego ostatnia szansa? „Zbyt szybko się zniechęcam. Muszę odtworzyć cały łańcuch* ogniwo po ogniwie..." Sprzedawczyni, młodziutka dziewczyna, mówiła słabo po francusku. Zdawało jej się, że Stary Niedźwiedź prosi o herbaciane róże- Powtarzał pytanie powoli, oddzielając słowa. — Szukam... młodej kobiety-, rudej... bardzo ładnej.-Lubi... róże.- herbaciane.- Mieszka... ulica... — Tak — rzekła nagle sprzedawczyni. — Panna Hofer! Numer 14. Był to dawny pałacyk, dyskretnie odrestaurowany, dwupiętrowy, podzielony obecnie na mieszkania. Nie było do-zorczyni i Stary Niedźwiedź szedł po schodach tak błyszczących, że wyglądały jak naoliwione. Ale nie były śliskie. Przeciwnie, wchodziło się łatwo, bez znużenia. Na pierwszym piętrze, na lewo, komisarz odczytał nazwisko na drzwiach — karta wizytowa w cienkiej ramce: INGRID HOFER. „Ostatnie ogniwo" — pomyślał. Zadzwonił, czekał cierpliwie, uśmiecha! się. „Oczywiście. Nikogo nie ma. To byłoby zbyt piękne!" A więc dobrze. Przyjdzie jeszcze raz. To już tylko kwestia godzin, może minut. „Dawniej czasy." Zaczął Już schodzić. Zatrzymał się Dom zdawał się całkiem opuszczony. Gdyby się Jednak odważył... Dlaczego nie? „W końcu w tej fazie, w której jestem**— Zawsze nosił przy sobie wytrych. Powoli wsuną! go do zamka. „Jeśli jest zasuwa... koniec!** Była zasuwa, ale nie zamknięta. Komisarz obejrzą! przedpokój, przeszedł do studio. „Modnie urządzone, bez przesady— Ze smakiem— Patrzcie —herbaciane róże"— Wmurowana biblioteka zajmowała całą ścianę. Przebiegł tytuły: James Joyce, Kafka, Koestler, Tomasz Mann— „Wykształcona... jak na barmankę"... Zadrżał. Na jednej z półek leżał tuzin gazet dobrze mu znanych — „Sprawiedliwość"— „Gorąco, gorąco, mój staruszku— Gorąco!" Przejrzał kilka egzemplarzy, wszystkie miały pieczęć WE-GEL Śmiał się czytając duże tytuły: „Młodzież szwedzka narkotyzuje się!" „Skandal na policji w Zurychu!"- „Józefina Bauer zdemaskowana!"— Nagle wzrok jego spoczął na statuetce do połowy osłoniętej dwoma tomami słownika, położonymi płasko.Nie mógł się mylić. Ta polichromowana glina przedstawiająca kobietę o nagich piersiach, była zbyt podobna do figurek, które widział u Fiszera. Pokiwał głową. Ostatnie ogniwo. Słusznie rozumował— Ingrid... Fiszer... Starożytności kreteńskie. Łańcuch został zrekonstruowany. Zapominając o wszelkiej rozwadze, nie tłumiąc kroków, otworzył drzwi i cofnął się na widok żółtej spódnicy. Ingrid nie zadała sobie nawet trudu, by pozbyć się kompromitującego stroju. Nagle odskoczył. Ktoś wszedł do mieszkania. Przez chwilę myślał, żeby się ukryć, ale natychmiast uznał to za głupotę. Posunął się zbyt daleko. Nie ma już mowy o wykrętach i u-dawaniu. Zaatakuje dziewczynę otwarcie, na zimno, wykorzystując jej zaskoczenie. C.d.nJ Mołpy — roboty W jednym z dzienników nowojorskich ukazało się o-głoszenie, w którym niejaki Pat Finley oferował dostawę tresowanych szympansów, zdolnych do zastąpienia pani domu w wykonywaniu wielu źajęć domowych. Mr Finley otrzymał kilka set ofert. Oczywiście, żadnych tresowanych szympan sów nie było: mr Pat Finley jest studentem psychologii, przygotowującym pra cę dyplomową na temat ludzkiej łatwowierności, W korcu maku Pewien mieszkaniec miasta Norwich (Szkocja) może mówić że znalazł to, czego szukał, prawdziwie w korcu maku. Zamieścił on w „Norwich Eastern Daily Press" ogłoszenie następują cej treści: „Pan z dwiema różnej wielkości stopami — prawa nr 9 i lewa 7 i pół — poszukuje partnera o po debnym mankamencie celem wspólnych zakupów o-buwia." O, dziwo wśród mieszkań ców Norwich znalazł się ta ki człowiek i obecnie obaj panowie udają się na zaku py butów. W OJCZYŹNIE AL CAFONE'A Amerykańskie towarzystwo lotnicze „Pan American Airways" tak reklamuje swoje loty do Europy: „Leć z nami do Europy. W Europie możesz spokoinie wyjść na ulice, nie ryzykując życia lub portfela". 7 2 nra iliili 3 4 5 6 7 Hi a~" HI 9 fo ma \mn HRis // ■1 mi liii /2 /3 15 < u mu Hi ss /€> (7 1111 18 I 79 Bi 20 21 ' 23 ■p®ZRYWKt REDAGUJE SŁUPSKI KLUB SZARADZISTÓW PRZY PDK KRZYŻÓWKA NR 545 Jest to tzw. krzyżówka bila-terowa. Oznacza to, że w każde pole należy wpisywać litery parami. POZIOMO: — 1) ssak drapieżny o szorstkim, lśniącym futerku: 3) podstawowa substancja komórek roślinnych i zwierzęcych; 6) rodzaj kieliszka bez nóżki; 8) gatunek gruszki; 3) rośnięcie. wzrost; 13) popełnił je Kain; 16) wykładowca języka obcego na wyższej uczelni; 19) plażowy, na bieliznę i w redak cji; 20) brat PoIIuksa; 22) np. Donald Walta Disneya; 23) za firanka. PIONOWO — 1) grupa rodów pokrewnych, złączonych formą Pech tajniaka Szczęście w nieszczęściu miał pewien argentyński złodziej kieszonkowy. Na jarmarku w Rosario został on złapany na gorącym uczynku gdy wyciągnął portmonetkę z torby pewnej kobiety. Za rękę złapał go policjant w cywilu. Na nieszczęście dla tajniaka (a na szczęście dla złodzieja) obaj mężczyźni byli podobnie ubrani. Okradziona i wzburzona jejmość pomyliła złodzieja z policjan #tem i spuściła tajniakowi takie lanie, że musiało go zabrać pogotowie. Złodziej w zamieszaniu uciekł. Co może sirach przed żonq Z raportu policji szwajcarskiej w Bernie: „Zatrzymany Gerhard Miller tłumaczył się, że będąc pijany i nie chcąc narażać się żonie, rozebrał się do bielizny na parterze i szedł ostrożnie po schodach do jej mieszkania. Na piętrze trż został aresztowany. Miller bowiem mieszka przy ul. Ogrodowej, a pokój ten znajduje się na I piętrze dwor ca głównego i jest poczekalnią dla matek z dziećmi." Stawa nie idzie w parze ••o Znany hiszpański torreador El Cordobes otrzymał niedawno z madryckiego a-eroklubu licencję pilota sportowego, która umożliwia mu latanie własną, luksusową awionetką. W licencji znajduje się jednaJc zastrzeżenie: z torreadorem musi każdorazowo lecieć ktoś, kto potrafi czytać i pi sać. Słynny torrero bowiem ma poważne trudności zarówno z pisaniem jak i czy tanie m, wspólnoty etnicznej i organizacji społecznej; 2) mgiełka nad bagnami; 4) ognioodporny minę rai; 5) senna zjawa; 7) dozorca w obozie koncentracyjnym; 10) zbójecka napaść; 11) pośrednik w zawieraniu małżeństwa; 12) żywieckie, połczyńskie...: 13) o-r^ż; 14) przedmiot zainteresowa nia; 15) blat pius cztery nogi; 16) oścista ryba słodkowodna; 17) harówka; 18) termin używany przez księgowych; 19) krzew dostarczający kokainy; 21 > górskie zbocze. Ułożył: „SCORPION" Rozwiązania prosimy nadsyłać wyłącznie z dopiskiem „KRZYŻÓWKA NR 545" pod adresem redakcji w terminie 7-dniowym. Do rozlosowania: 5 NAGRÓD KSIĄŻKOWYCH. Rozwiązanie krzyżówki nr 543: UBEZPIECZ SIEBIE I SWOJE MIENIE W PZU! Wątpliwy zysk W wielkim ciuizie telewizji duńskiej z licznymi i urozmaiconymi nagrodami Holge Madson z Odense wygrał... bez płatny pobyt w kopenhaskiej luksusowej klinice położniczej. Wliczono w to pomoc ginekologa przy rozwiązaniu. Holge Madson jest zatwardziałym starym kawalerem i liczy 82 lata. ATMOSFERA PRACY Taki wytworzył się u nas klimai że zwykłe biuro służy niektórym latem i zimą lepiej niż kurort. RODOWÓD ANTYBOHATERA On nie z soli ani z roli —» ale z tego, co kto woli. AMATOR LEKKIEGO CHLEBA Szuka pola do działania. które nie wymaga orania. GIMNASTYKA WYRÓWNAWCZA Nisko kłaniać się trzeba nieraz komuś, by dorównać móc do jęgo poziomu. DWA WYJĄTKI Nigdy nie zapomina w gębie języka ~ żarłok i krzykacz. JERZY LESZCZYŃSKI Bombowe dz-ela sztuk! Wszystkie galerie obrazów we Włoszech zawiadomiły artystę malarza Carlo Alfie-riego z Geranzano, że nie będą więcej przyjmowały jego obrazów na wystawy,. Alfieri bowiem sporządzał szarą farbę do swoich obrazów, używając do niej... prochu strzelniczego. W rezultacie, gdy na jed nej z ekspozycji w Mediolanie jakiś dowcipniś dotknął obrazu Alfieriego zapalonym papierosem, nastąpił wybuch, który zdemolował galerię. 7*3* V; Rys. J?aris Match* „Obywatel Z. P. jest r«:zu lony na punkcie dowcipów o jego samochodzie marki trabant i dlatego kiedy w dniu 12 XI powiedziałem: gdzie jest pana mydeinicz-ka — zostałem dwukrotnie Rys. JParis Match* uderzony w skroń potyliczną i raz kopnięty w odwrot ną część ciała." © „Schody zostały wykonane w celu: wchodzenia i schodzenia, trzymając się poręczy zgodnie z przepisami BHP". # „Proszę o podanie mi a* dresu szkolenia się milicji obywatelskiej w kierunkach przestępstw gospodarczych i kryminalnych". e „W naszym mieście potrzebna jest spółdzielnia u-sług umysłowych". (Z listów i pism instytucji wybrał J. K.) POMYSŁOWI GONDOLIERZY Do wytworzenia romantycznego nastroju w czasie przejażdżki po weneckich kanałach przyczyniają się barkarole, śpiewane przez gondolierów. Niestety, nie wszyscy dysponują i to przez wiele lat pięknymi dźwięcznymi głosami. Tak więc ostatnio nie którzy gondolierzy weneccy uciekli się do pomocy tech niki: dźwięki romantycznych barkarol rozlegają się... z nagrań najlepszych śpiewaków włoskich na taś mie magnetofonowej. Zakochanym parom w gondolach i tak jest wszystko jedno, kto śpiewa. SŁC/P1IK W ślady biblijnego Szymona Słupnika wstąpił bezrobotny aktor amerykański Kenneth Gidge z miasta Peabody w stanie Masachussets: zbudował on na szczycie 8-metro wego masztu platformę, na której chce wytrwać tak dłu go,,aż pobije rekord USA tj. przebywać na słupie dłużej niż '211 dni. Gidge gotów jest przerwać swoją demonstrację, o Ile fctóryą z reżyserów zaproponuje mu engagement. Żeby im ułatwić zadanie, nowoczesny słupnik zainstalował na szczy cie masztu ^ aparat telefoniczny. Gidge postanowił, urozmaicić sobie pobyt na słupie.- rozmyślaniem na temat dobrobytu w USA,