WROCŁAW (PAP) Ostatnie „dziecko" wrocławskich zakładów „ELWRO" — elektroniczna maszyna cyfrowa „ODRA-13G4" została dzięki cennemu wynalazkowi zakładowych racjonalizatorów, poważnie zmodernizowana. Mimo wielu zalet — jak np. duża pojemność pamięci operacyjnej, wieloprogramowość, uniwersalne języki, szybki odczyt — najnowszy polski komputer nie był przystosowany do szybkiego przeprowadzania tzw. operacji zmiennoprzecinkowych, które występują m. in. w obliczeniach naukowych, analizach technicznych itd. Operacje te stanowią okoio jednej trzeciej zadań, które rozwiązują elektroniczne maszyny cyfrowe. „ODRA-1304" wykonywała wprawdzie XI etap: S okołov-Usti n/Łabą, 167 km. operacje zmiennoprzecinkowe, ale bardzo wol no, kilkunastokrotnie dłużej niż operacje pod stawowe. 8-osobowa grupa specjalistów — racjonalizatorów z „ELWRO" pod kierunkiem mgr inż. B. Borzęckiego, przez kilka miesięcy intensywnie pracowała nad ulepszeniem „ODRY--1304". Mozolną pracę zakończył sukces w postaci gotowego projektu zmian konstrukcyjnych, dzięki którym „ODRA-1304" operacje zmiennoprzecinkowe wykonywać będzie teraz 10-krotnie szybciej niż dotychczas. Przeliczając to na efekty materialne (koszt jednej godziny pracy komputera wynosi ok. 2 tys. zł), zastosowanie wynalazku w ciągu tylko jednego roku przyniesie oszczędności ponad 100 min złotych. NA MECIE: 1. Zeman, 2. So fronie, 3. Sokołow. I PREMIA GÓRSKA: Szurkowski, Osincew, van de Wiele Matousek, Mihaiłow (Bułgaria). II PREMIA GÓRSKA: Bal-duzzi, van de Wiele, Matousek, Mihaiłow. Szurkowski. LOTNE FINISZE: I — Zeman Sokołow, Sofronie. II — Zeman, Sokołow, Sofronie. Nareszcie Czechosłowacy do czekali się swojego dnia w tegorocznym Wyścigu. Zapowia dany od dwóch dni przez tre nera drużyny CSRS — K. Ha-tapkę atak jego kolarzy nastąpił na etapie z Sokolova do Usti. Nie był to. cc prawda, atak całego zespołu, lecz tyl- XXIV KOWRSKI WYŚCIG POKOJU . WARSZAWA- Czechosłowacki dzień w Usti ko jednego kolarza, jednak u-wieńczony sukcesem. Na podium zwycięzców po raz pierw szy w XXIV WP stanął repre zentant Czechosłowacji — Ze man, który na finiszu tylko dzięki nieszczęśliwemu upadkowi Sokołowa, wyprzedził fi niszującego Rosjanina oraz Rumuna Sofronie. Zwycięstwo Częchosłowaka poprawiło jedynie lokatę tego zawodnika, nie dało jednak nic drużynie CSRS, gdyż czas Zemana nie liczył się w łącznej klasyfikacji drużynowej. Niegroźni dla zespołu polskiego okazali się również pozostali dwaj za wodnicy, którzy otrzymali bonifikaty, gdyż zarówno Sokołow jak i Sofronie zajmują da.sze lokaty w klasy fikać j. Wyścigu. Pozornie XI etap można naz (Dokończenie na strt 2) PREZES RADY MINISTRÓW PIOTR JAROSZEWICZ PRZYJĄŁ KIEROWNICTWO GŁÓWNEJ KWATERY ZHP Harcerskie lalo WARSZAWA (PAP) Prezes Rady Ministrów PRL Piotr Jaroszewicz przyjął członków kierownictwa Głównej Kwatery ZHP. Naczelnik ZHP Stanisław Bohdanowicz poinformował premiera o przygotowaniach do harcerskiej akcji letnie.: ze szczególnym uwzględnieniem XX jubileuszowej międzynarodowej akcji letniej „MALTA-71". W międzynarodowej akcji letniej organizowanej przez ZHP weźmie udział 1.850 uczestników. Natomiast w centralnym jubileuszowym oboz:e uczestniczyć będzie 350 przedstawicieli organizacji pionierskich i innych organizacji dziecięcych i młodzieżowych z 30 krajów. PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE S1E> Cena 50 er Nakład: 123.852 StUPSKi ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE Delegacja partyjno - rządowa NRO przybyła do Moskwy MOSKWA (PAP) Na zaproszenie KC KPZR I rządu radzieckiego wczoraj przybyła do Moskwy z wizytą przyjaźni delegacja partyjno--rządowa NRD,w skład której wchodzą I sekretarz KC SED Erich Honecker, członek Biura Politycznego KC SED, przewodniczący Rady Ministrów NRD Willi Stoph, członek Biura Politycznego, sekretarz KC SED Kurt Hager ora* I zastępca przewodniczącego Rady Ministrów NRD Horst Sien-derman. Antosi Surowik z Zielina najlepszym dorcczscifi.sm • (Inf. wł.) Okręgowa Komisja Współzawodnictwa Pracy przy Dyrekcji Okręgu Poczty i Telekomunikacji w Szczecinie dokonała ostatnio podsumowania wyników współzawodnictwa pracy za rok 1970. Miło nam poinformować, że we współzawodnictwie o tytuł najlepszego doręczyciela wiejskiego w okręgu. pierwsze miejsce zdobył doręczyciel z naszego województwa — Antoni Surowik z Urzędu Pocztowo-Telekomunikacyjne-go Zielin w pow. miasteckim. Warto przypomnieć, że od wielu lat koszalińscy doręczyciele zdobywają zaszczytne miano najlepszego. Trzecie miejsce we współzawodnictwie zajął Aleksander Łeszkiewicz z Łupawy, a następne Witold Kimbar z Zielina, Józef Jaskot i Poł-czyna-Zdroju i Walerian Meller z Trzebielina. Na ósmym miejscu znałrzł się Aleksander Gieracz z Okonka. (Dokończenie na str. 2) Z prac Biura Politycznego KC PZPR Sprawy tanin w cenbum uwagi • JU2 JUTRO ROZPOCZYNAMY DRUK NOWEJ, SENSACYJ NEJ POWIEŚCI AGENCJA KENCAU mi WSZYSTKO Partyzanci do-fudniowo wietnamscy na zdobytej pozycji nieprzyjacielskiej przy szosie nr 9 prowadzącej do Laosu. CAP — VNA WARSZAWA (PAP) A POSIEDZENIU Biura Politycznego KC PZPR w dniu wczorajszym przy udziale kierownictw zainteresowanych resortów rozpatrzono: a) główne zadania leśnictwa i przemysłu drzewnego w latach 1971—75. b) założenia rozboju telekomunikacji w latach 1971—<5. Prezes Rady Ministrów P. Jaro szewicz przyjął przebywającego w Polsce dyrektora generalnego UNESCO R. Maheu. Na zdjęciu: P. Jaroszewicz, J. Winiewicz. R. Maheu. CAF — czarnogórski W grodzie Kopernika * WARSZAWA (PAP) Wtorek był drugim dniem wizyty w Polsce dyrektora generalnego UNESCO — Re-ne Maheu. Wczoraj spotkał się on z czołowymi przedstawicielami polskiej nauki i kultury. Re-ne Maheu odwiedził młodzież jednego z warszawskich liceów ogólnokształcących, realizującego program „szkół stowarzyszonych" UNESCO. Po południu gość udał się do Torunia — miasta rodzinnego Mikołaja Kopernika. W całym województwie trwaia Dni Ochrony Przeciwpożarowej, W czasie licznych pokazów i zawodów powiatowych oraz rejonowych strażacy demonstrują swą sprawność w walce z groźnym żywiołem na pozorowanych pożarach. Fot. Józef Piątkowski ROK XIX Nr 139 (5895) Program obozu realizowany pod hasłem „PRZYJAŹŃ — POKÓJ — SOLIDARNOŚĆ" przewiduje wzajemną wymianę doświadczeń o organizacjach, zapoznanie się z dorobkiem Polski i harcerstwa, Premier, który od wielu lat osobiście interesował się międzynarodową akcją letnią pod kreślił jej duże walory w patriotycznym i internacjona-listycznym wychowaniu. Na prośbę naczelnika ZHP Stani sława Bohdanowicza zgodził sie przyjąć patronat nad XX międzynarodowym obozem „MALTA-71" i w ramach warszawskiego programu, w pierwszej dekadzie sierpnia spotkać się z uczestnikami międzynarodowego obozu. Na zakończenie spotkania premier złożył Związkowi Har cerstwa Polskiego serdeczne życzenia sukcesów w pracy i udanych obozów harcerskich. instancjom partyjnym, resortom i radom narodowym wnik liwe rozpatrzenie wniosków zgłoszonych w toku obrad tych konferencji. Przed III Koszalińskimi Dniami Techniki Sekretarz KW PZPR tm Michał Piecho:ki przyjął czten&ów prezyd utnOW NOT ® (Inf. wł.) Za kilka dni. bc już 25 maja br„ nasłani inauguracja III Koszalińskich Dni Techniki. Sekretarz KW PZPR tow. Michał Piechocki przyjął wczoraj członków prezydium Oddziału Wojewódzkiego NOT z przewodniczącym msrrem inż. Jerzym Kret. kowskim i sekretarzem Fabianem Kapustą. którzy przedstawili program III KDT. (wł) TELEGRAF 1CZNYM . SKRÓCIE ROZMOWY • MOSKWA Na Kremlu trwaja rozmowy miedzy goszczącym w Moskwie premierem Kanady — Pierre Trudeau i przewodniczącym Rady Ministrów ZSRR. Aleksiejem Kosyginem. Z CHILE NA WĘGRY • BUDAPESZT Przybył tu minister spraw zagranicznych Chile. Clodomi-ro Almeyda Medina. Został on zaproszony przez ministra spraw zagranicznych WRL., Janosa Petera. ODROCZENIE • NOWY JORK Amerykańska agencja aero- nautyki i przestrzeni kosmicz-ne1 (NASA) zakomunikowała, że wypuszczenie na orbitę wo kół Marsa satelity „Mariner" zostało odroczone. Nowego terminu wv«trzelenia „Mari-nera" nie podano. Katastrofa kolejowa w NRF BONN fPAPl Pociąg expressowy z Oberst-dorf w Bawarii do Dortmundu w Zagłębiu Ruhry wykoleił się wczoraj w pobliżu bawarskiej miejscowości Kellmuenz an der Iller. Według doniesień 5 osób zostało zabitych a 20 odniosł* rany. Środa, 19 maja 1971 r. &ENNY WYNALAZEK • OSZCZĘDNOŚCI PONAD 100 MLN ZŁ Kopalnia „Knurów" otrzymała Sztandar Przechodni Rady Ministrów i CRZZ za najlepsze wyniki produkcyjne uzyskane w 1970 roku. Dzięki realizowaniu na szeroka skalę postępu technicznego i dobrej organizacji pracy, wydobycie dobowe wynosiło 9 tys. ton. Plan roczny został przekroczony o 6 proc., co pozwoliło na uzyskanie dodatkowo 158 tys. ton węgla. Na zdjęciu: w oczekiwaniu na zjazd. CAF — Jakubowski Przedłożony program resortu leśnictwa i przemysłu drzewne go obejmuje m. in. znaczne zwiększenie produkcji mebli, papieru oraz materiałów budowlanych w tym płyt pilśnio wych. Biuro Polityczne zwróciło uwagę na potrzebę pierwszoplanowego potraktowania produkcji rynkowej przemysłu drzewnego, dostaw drzewa bu dowlanego dla wsi oraz bardziej racjonalnego wykorzysta nia zasobów drzewnych kraju. Ministerstwu Łączności zalecono, aby — niezależnie od przedstawionego programu na lata 1971—75 — opracowało wspólnie z Komisja Planowania długofalowy 8—10 letni plan obejmujący stopniowe nadrobienie opóźnień w rozwoju telekomunikacji. Biuro Polityczne rozpatrzyło również wnioski GKKFiT w sprawie ekonomicznych i orga nizacyjnych założeń turystyki krajowej i zagranicznej. W kolejnym punkcie obrad — Biuro Polityczne dokonało oceny przebiegu wojewódzkich konferencji sprawozdawczo--wyborczych PZPR, które odbyły sie w okresie od 5 marca do 20 kwietnia br. Zalecono Str. 2 GŁOS nr 139 (5895) W KRAJU... • W SIEDZIBIE RADY MINISTRÓW ODBYŁO SIĘ WRĘCZENIE NAGRÓD I WYRÓŻNIEŃ LAUREATOM XII Konkursu „Życia Warszawy" i Oddziału Warszawskiego NOT — „Mistr? Techniki Warszawa 1870". Na uroczystość przybyli: członek Biura Politycznego KC PZPR, premier P. Jaroszewicz, członkowie kierownictw zainteresowanych resortów gospodarczych z min. przemysłu maszynowego — T. Wrzaszczykiem, przedstawiciele stołecznych i wojewódzkich władz partyjnych z sekretarzem KW PZPR — J. Łukaszewiczem, przedstawiciele KNiT, WKZZ, NOT i innych organizacji. • PREZES RADY MINISTRÓW MIANOWAŁ dra hab. Witolda Bienia podsekretarzem stanu w Ministerstwie Finansów. • W WARSZAWIE TRWA XVI MIĘDZYNARODOWY TARG KSIĄŻKI. Zwiedziło go ok. 8 tys. osób, wśród nich specjaliści z wielu ośrodków naukowych. W ciągu dwóch dni zgłoszono ogółem 3,5 tys. zamówień na książki zagraniczne. • PAŃSTWOWA KOMISJA CEN przeprowadza weryfikację artykułów posiadających ceny nowości w poszczególnych grupach towarowych. Rezultatem tych prac — w zakresie artykułów gospodarstwa domowego, sprzętu elektrotechnicznego i sportowego — jest obniżenie dotychczasowych cen kilkunastu artykułów. I NA ŚWIECIE • W PRADZE PODPISANO protokół o współpracy między ZG Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich i Centrum Związku Dziennikarzy CSRS na lata 1971—1972. • W MINISTERSTWIE HANDLU ZAGRANICZNEGO ZSRR rozpoczęły się rozmowy na temat perspektyw współpracy ekonomicznej między ZSRR a Chile. Gospodarcza misja Chile przybyła do Moskwy, aby wyjaśnić możliwości rozszerzenia handlu z ZSRR. • Z INFORMACJI AMERYKAŃSKIEGO TYGODNIKA „LOOK" WYNIKA, że w łonie partii republikańskiej tworzy się opozycja antynixonowska, ponieważ polityka wietnamska prezydenta zniweczyła zaufanie narodu amerykańskiego do rządu. • MINISTROWIE SPRAW ZAGRANICZNYCH FRANCJI I W. BRYTANII, M. Schumann i A. Home, przeprowadzili rozmowę, której tematem było przygotowanie spotkania między prezydentem G. Pompidou i premierem E. Heathem, które ma nastąpić w czwartek, 20 bm. • POLICJA FRANCUSKA UWIĘZIŁA dwóch bojówkarzy syjonistycznych, którzy dopuścili się antyradzieckiej prowokacji w pobliżu siedziby ambasady ZSRR w Paryżu. Jednym z nich jest 23-letai student prawa, a drugim 20-letni student elektroniki. • RADIO OMDURMAN PODAŁO, że Sudańska Rada Rewolucyjna postanowiła rozwiązać lewicowy Związek Młodzieży Sudań skiej, twierdząc, że przedostały się doń ..elementy wywrotowe". Dla tych samych powodów rozwiązano Związek Kobiet. Spotkanie działaczy strażackich z władzami województwa 0 (Inf. wł.) WCZORAJ w siedzibie Prezydium WRN odbyło sie spotkanie zasłużonych działaczy strażackich z przedstawicielami wojewódzkich władz partyjnych 1 państwowych. Na spotkanie przybyli: zastępca przewodniczącego Prezydium WRN — Henryk Kruszyński, sekretarz Prezydium WRN — Stanisław Piwowarczyk, komendant wojewódzki MO — płk Jan Piete rwas, główny inspektor Związku OSP — płk Zdzisław Radwański oraz komendant wojewódzki Straży Pożarnych — płk Józef Beim. W czasie spotkania udekorowano działaczy strażackich odznaczeniami państwowymi i związkowymi. Złotym Znakiem Związku OSP wyróżniono Jana Kępę z Rusinowa. Jan Kepa od 58 lat jest aktywnym strażakiem. Płk Józef Beim wręczył akty nominacyjne na wyższy stopień niektórym oficerom korpusu zawodowego straży pożarnych oraz nagrody i pisma pochwalne. Janina Łajodzicz złożyła podziękowanie za odznaczenia w imieniu wyróżnionych działaczy strażackich. Wczorajsze spotkanie, zorganizowane z okazji Dni O-chrony Przeciwpożarowej było jeszcze jedną okazją do zaprezentowania osiągnięć jednostek OSP w zwalczaniu pożarów, a t^kże w pracy społecznej i działalności kulturalnej na terenie wfe?"k;m. (kan) PRZYPOMINAMY Monte Cassino WARSZAWA (PAP) Wczoraj 18 maja minęło 27 lat od dnia zakończenia tej bi twy. Żyje pamięć o poległych żołnierzach. Na polskim cmen tarzu pod wielkim Krzyżem Virtuti Militari na 9 trasach zbocza — pozostało ponad 1000 grobów. Odwiedzający czytają napis: „Przechodniu powiedz Polsce, żeśmy polegli wierni w jej służbie"... . Bitwa o Monte Cassino, nazywana także bitwą o Rzym, rozpoczęła się w połowie stycz nia 1944 r. Nacierające wojska sprzymierzonych zatrzymane zostały na linii umocnień, zwa nej — linią Gustawa, w której skład wchodziło także ufortyfi kowane wzgórze z klasztorem — Monte Cassino. Wielokrotnie ponawiane próby przełama nia obrony niemieckiej przez wojska sprzymierzonych nie dawały wyników/ Dopiero w maju 1944 r. roz poczęła się czwarta bitwa o przełamanie linii Gustawa. U-czestniczył w niej również 2 korpus polski w liczbie ok. 50 tys. żołnierzy, któremu przypa dło to udziale zdobywać Mon- te Cassino. Niezwykle trudno było forsować górę. w której skałach wykuto silnie umocnione bunkry, bronione przez wyborowe oddziały spadochronowe i górskie armii hitlerow skiej. Artyleryjskie przygotowanie natarcia miało miejsce 11 maja, tuż przed północą, zaraz po nim rozpoczął się szturm piechoty, który trwał do świtu. Wszystkie ataki Polaków zostały odparte. Nieprzyjacielskie działa zdziesiątkowały a-takujące oddziały polskie. Kolejne natarcie polskie roz poczęło się 17 maja i trwało — po wprowadzeniu wszystkich sił do walki — przez całą noc, a także następny dzień. Wieczo rem, ,18 maja 1944 r. oddziały polskie zdobyły wzgórze yrraz z klasztorem. Ofensywa wojsk sprzymierzonych mogła teraz toczyć się dalej. Zwycięstwo było kosztowne: na zboczach Mon^e Cassino od dało życie 914 żołnierzy polskich, 2930 zostało rannych. KSIĄŻECZKI MIESZKANIOWE DLA PEĘCIORACZKÓW 9 GDAŃSK (PAP) Wczoraj w szóstą dobę od urodzenia gdańskich pięcio- łożnictwa i Chorób Kobiecych Akademii Medycznej, sta.n ich zdrowia nie uległ zmianie. Zainteresowanie niemowlętami nadal nie słabnie. Matce pięcioraezków Leokadii Rychert złożyli wizy+.ę gospodarze Gdańska pirzekaru jć»c ser deczne życzenia od mieszkańców miasta oraz książeczki mieszkaniowe dla każdego z dzrleci. Zarejestrowane one zostały w Gdańskiej Spół Reorganizacja Aralisliep Związku Socjalistycznego KAIR (PAP) Prezydent Sadat, będący jednocześnie przewodniczącym Arabskiego Związku Socjalistycznego, wyznaczył tymczasowy sekretariat generalny tej jedynej organizacji politycznej działającej w ZRA. W skład sekretariatu wcho- bowej grupy aresztowanych dzi 9 osób. Na jego czele sta- pod zarzutem przynależności nął wicepremier i minister do spisku, zostało w wyniku przemysłu nafty i bogactw na wprowadzonego dochodzenia turalnych Aziz Sidki. Moha- zwolnionych z aresztu. med el Dakrury, dotychczasowy zastępca sekretarza generalnego AZS. został tymczaso wym sekretarzem generalnym tej organizacji. W skład sekre tariatu wchodzi również trzech ministrów zreorganizowanego rządu. Nowy sekretariat generalny będzie kierował A- tycznym do czasu zwołania nowego kongresu partii, podczas którego odbędą się wybory Najwyższego Komitetu Wy k on a w czeg o. Prezydent Sadat wystąpi w najbliższy czwartek z przemówieniem wobec 360-osobo-wego Zgromadzenia Narodowe go. Jak się przypuszcza —' wypowie się on na temat swych planów co do reorganizacji życia politycznego kraju. Agencja Reutera, powo dzielni Mieszkaniowej „Osie- *u33c się na dobrze poinfor- dle Młodych" pod numerami 846—850. Wraz z życzeniami od ministra handlu wewnętrznego Edwarda Sznaj-dra matka niemowląt otrzymała w pełni zmechanizowaną pralnicę, która w.,najbliższych dniach zostanie zainstalowana w jej mieszkaniu w Pruszczu. mowane źródła Kairu podała że Sadat uda się do kilku prowincji, gdzie wygłosi prze mówienia podczas masowych wieców. Wczoraj tj. we wtorek prezydent Sadat przewodniczył posiedzeniu rządu. Kairski „Al Ahram" podał, że wiele osób z ponad 100-oso Rozruchy w Nowym Jorku RASIZM NOWY JORK (PAP) W nowojorskiej dzielnicy Brooklyn doszło do rozruchów na tle rasowym. Interweniowała policja. Starcia trwały do późnych godzin nocnych. Zginął w nich jeden policjant. Zamieszki wywołane zosta- okresem wzmożonych dęły brutalną akcją policji. Je- monstracji ludności murzyń-den z policjantów zabił mu- skiej, która protestowała prze rzyńskiego mieszkańca tej ciwko dyskryminacji i doma-dzielnicy. Podczas starć mię- gała się zapewnienia jej ludz-dzy policją a demonstrującą kich warunków bytu. Broo-ludnością murzyńską wiele o- klyn należy do najbiedniej Naffepszy doręczyciel (Dokończenie ze str. 1) Gratulujac sukcesu pragniemy jednocześnie podkreślić, że wyróżnieni doręczyciele brali udział w naszym długofalowym konkursie pn. „Głos Koszaliński" w każdej rodzinie wiejskiej" i wielokrotnie byli nagradzani za bardzo dobre wyniki w pozyskiwaniu nowych prenumeratorów „Głosu", (mr) Minister Stefan Jędrychowski odwiedzi Wągr? WARSZAWA (PAP) Na zaproszenie ministra spraw zagranicznych WRL Ja nosa Petera w najbliższym cza sie uda się na Węgry z oficjał ną wizytą przyjaźni minister spraw zagranicznych PRL Ste fan Jędrychowski. Wicepremier Frsnc.szek Ka m udsł sie do ZRA WARSZAWA (PAP) Wczoraj udał się do ZRA wiceprezes Rady Ministrów — Franciszek Kaim wraz z gru pą ekspertów. Celem wizyty jest przeprowadzenie rozmów w ramach drugiego posiedzenia komitetu do spraw współpracy gospodarczej z ZRA. Pierwsze posiedzenie komitetu odbyło się w Kairze w październiku 1969 r Od tego czasu rozwija się z korzyścią dla o-bu krajów wzajemna współpraca w wielu dziedzinach, a zwłaszcza w zakresie handlu zagranicznego i przemysłu. Groźny pożar lasu Aż 22 ha lasu w wieku od 25 do 110 lat spłonęło wczoraj w obrębie leśnictw Barnowo. Poborowo i Barkoćin (Nadleśnictwo Wiatrołom) w pow. miasteckim i bytów skim. Prawdopodobnie przyczyną wybuchu tego groźnego pożam było zaprószenie ognia. W akcji gaszenia lasu brało udział 19 straży ochotniczych i jedna zawodowa. (rom) Stosunek Chile - NRD przykładem dla innych państw ONZ NOWY JORK (PAP Sekretarz generalny ONZ U Thant wystosował oficjalną notę do państw członkowskich, w której przekazał im treść porozumienia zawartego między rządami NRD a republiki Chile w sprawie nawiązania stosunków dyplomatycznych między obu państwami. Decyzja ta — podkreśla ukowo-technicznej i kultural-nowojorski korespondent PAP nej oraz umacniania stosunr red. J. Górski — jest inter- ków handlowych. pretowana w kołach ONZ ja-ko wyraz aprobaty i zachęty dla tych państw, które w za- j Trwa straik cieśniającej się współpracy I między narodami, widzą jedną z gzans umocnienia pokoju. W atmosferze wzrastającego zrozumienia konieczności ak- kolejarzy USA NOWY JORK (PAP) Już drugi dzień strajkują kole- sób zostało rannych. Ostatnie dwa tygodnie były Rozwijają się stosunki gospodarcze ChRL—SFRJ BELGRAD (PAP) Ostatnie dni przyniosły nowe Wydarzenia świadczące o dalszym rozwoju chińsko-jugosłowiańskich stosunków gospodarczo-handlo-wych. W Pekinie podpisano poro zumienie między chińskim przedsiębiorstwem eksportu i importu maszyn a jugosłowiańską stocznią i fabryką okrętowych silników wysokoprężnych „Trzeci maj" z Rijeki. Na mocy tego porozumienia Chiny kupować będą z Rijeki silniki dla statków. Prasa informuje, że Chiny zawarły również nowy kontrakt z wytwórnią metali lekkich „Boris Kidricz" w Szybeniku na zakup 150 ton półfabrykatów aluminiowych. Po przednio Chiny kupiły w tych za kładach 300 ton aluminium. Ocenia się, że Chiny mogą się stać poważnym nabywcą półfabrykatów aluminiowych z zakładów w Szybeniku, które mają być poważ nie rozbudowane. • LONDYN Chińska misja handlowa, pierwsza od przes-zło roku w W. Brytanii. przybyła do Londynu w celu wzięcia u-działu w wystawie urządzeń elektronicznych i związanych „ rozmów brytyjsko-chiń- (Dokończenia ze str. 1) j wać etapem remisowym, bo-I wiem nie wprowadził on więk, I szych zmian w tabelach. Z dru giej strony był cn pomyślny dla lidera, Ryszarda Szurków ski^gc, który okazał się nie tylko doskonałym sprinterem lecz także świetnym „góralem". Wczoraj Szurkowski zde cydowanie wygrał pierwszą premię górską, a na drugiej zdobył piąte punktowane miej sce. W sumie Folak zdobył 11 punktów i 11 sekund bonifikaty, zwiększając tym samym 0 te cenne sekundy przewagę nad swoim najgroźniejszym rywalem do pierwszego miejsca — Rosjaninem Starkowem Jest więc dobrze. Lecz trzeba pamiętać.że przed kolarza mi jeszcze trzy trudne etapy 1 to cały czas po „czeskich kop cach". Przetasowania w tabelach nie sa wykluczone. Do wczorajszego etapu, jednego z najdłuższych w Wyścigu, wystartowało 102 kolarzy. Pogoda sprzyjaja kolarzom, było slonec2 nie i ciepło. Niedługo po starcie, bo już na 13. kilometrze czekała na zawodników górska premia. Jeszcze przed górską wspinaczką do przodu wyskoczył Osincew, zdobywając przewagę nad peletonem. Wydawało się, że Rosjanin pierwszy osiągnie szczyt i zdobędzie 10 sek. bonifikaty. Stałe sią jednak _ inaczej, z peleto- szych dzielnic Nowego Jorku. WYNIKI XI ETAPU KOLARSKI WYŚCIG POKODU INDYWIDUALNE: WARSZAWA efcRtiN nu wyskoczył Szurkowski i jak błyskawica minął Osincewa. Trze ci był Belg van de Wiele, potwierdzając swoje górskie umiejętności. Zaraz za Karłowymi Wa KACZMAREK — wszyscy w czarami rozegrano drugą górską pre sie 4:23.04, 70. MIKOŁAJCZYK — mię. Tym razem zwyciężył Włoch 4:26.55. Balduzzi przed van de Wiele i 1. Zeman (CSRS) — 4:21.36, 2. Sofronie (Rumunia) — 4:22.15, 3. Sokołow (ZSRR) — 4:22.21 (wszyscy z bonifikatami), 4. Demeyer (Belgia) — 4:23.04, 5. Miersch (NRD), 6. MATUSIAK, 7. SZURKOWSKI, 8. I-Iolik (CSRS), 9. van Stayen (Belgia), 10. Knispel (NRD) — wszyscy w czasie 4:23.04. Miejsca pozostałych polskich kolarzy: 24. KRZESZOWIEC, 39. STEC, 47. CZECHOWSKI, 57. KLASYFIKACJA INDYWIDUALNA PO XI ETAPACH: Matouskiem, zaś Szurkowski był piąty. Pierwszą ucieczkę zainicjowała SZURKOWSKI - 35:41.46, 2. minut? OTzewa- Starkow (ZSRR) — 35:42.55, 3. CZE CHOWSKI - 35:43.23, 4. Nielubin jeszcze przez 10 km próbował motnej ucieczki, lecz też w koń (NRD) — 35:45.31, 8. Maffeis (Włochy) — 35:45.36, 9. Kalnienięks cu zrezygnował. Przed pierwszą ^RR) - 35-46 15 lO Gus atni lotną premią nastąpił drugi atak. gSRR) 3^46.15 10. Gusiatni Tym razem w wykonaniu Zema- KOW — *>.«>•«. na, Sokołowa i Sofronie. Trójka ta z każdym kilometrem zdoby- Miejsca pozostałych kolarzy pol wała nrzewaee nad neletonem skich: I8- KRZESZOWIEC 35:49.20, 23. MATUSIAK — 35:50.26, 32- STEC ~ 35:52.41, 41. MIKOŁAJ- nić uciekinierów. Miedzv tą trój- ' 68, KACZMA- ka rozebrane zostały lotne pre- ae.io.^i. m;e oraz walka na finiszu w Usti. DRUŻYNOWA: Dziś kolarze wystartują do XTI 1. ZSRR — 143:00.13, 2. POLSKA etapu z Usti do Jabloneca (145 — 143:04.55, 3. CSRS — 143:11.18, km). Na trasie znajdują się czte- 4. Włochy — 143:13.09, 5. NRD — ry premie górskie i dwa lotne 143:18.43, 6. Rumunia — 143:21.14, finiszy (la) —f. — 143;2&4Sł tywnego udziału wszystkich | jarze Stanów Zjednoczonych, państw W pracach ONZ — do- strajk ten paraliżuje życie m daje korespondent - układ krs%acJa jest tak powaina, między republiką Chile a NRD posiada doniosłe znaczenie. , Porozumienie między Chile a NRD w sprawie nawiązania stosunków dyplomatycznych opiera się na uznaniu celów i zasad Karty NZ dotyczących suwerennej równości państw i wzajemnego niemieszania się w wewnętrzne i zewnętrzne sprawy tych państw. Ponadto oba rządy wyraziły życzenie zacieśnienia konstruktywnej współpracy gospodarczej, na- łe prezydent Nixon zwrócił się do Kongresu o uchwalenie ustawy polecającej strajkującym niezwłoczne podjecie pracy i przystąpienie do pertraktacji. r Ćhi mówi Kawa i cukier podrożały w Finlandii HELSINKI (PAP) Na 727. grę wpłynęły 60.372 zakłady. Ogółem stwierdzono 5819 wygranych, w tym z sześcioma i pięcioma trafieniami z liczbą dodatkową — brak, z pięcioma trafieniami — 13 po 2438 zł, z czterema trafieniami — 583 po 38 zł, z trzema trafieniami — 5223 po 5 zł. Wygrane z pięcioma trafieniami stwierdzono: 6 w woj. koszalińskim i 7 w woj. szczecińskim. Specjalny fundusz premiowy Od wczoraj w Finiandii podniesione zostały ceny kawy i cukru. Prasa fińska pisze, że w czerwcu na główną wygrana wzrósł o kwó oczekuje się kolejnej podwyżki ! tę 18 tys. zł i na 728. grę wynosi tym razem opłat za energię elek- i 260 tysięcy złotych. tryczną. Wyniesie ona 7 proc. O i Kolejne losowanie odbędzie się 25 proc. wzrosną ceny artykułów . w szczecinie, w sali Prez. WRN długotrwałego użytku oraz na j o godz. 12. wyroby tytoniowe. K-1572 W dniu 15 maja 1971 roku zmarł nieodżałowanej pamięci Józef Łuniewski zasłużony członek spółdzielczości zaopatrzenia i zbytu odznaczony Brązowym Krzyżem Zasługi i medalem X-lecia PRL. W Zmarłym żegnamy aktywnego członka Rady Nadzorczej PZGS „Samopomoc Chłopska" w Miastku, dobrego i cenionego kolegę. Cześć Jego Pamięci! RADA NADZORCZA, ZARZĄD orar PZGS „SCh" W MIASTKU ZAŁOGA W GŁOS nr 139 (5895) Str. t KONFRONTACJE Na pierwszy rzut oka można było ich odróżnić od pozostałych. Przeważnie wąsate, czerstwe twarze, na odświętnych ubraniach — kolorowe wstążki bojowych odznaczeń. Wielu przywdziało swoje dawne wojskowe mundury. Tworzyli wielką, kilkusetosobową grupę. Nad nimi czerwony transparent: „Kombatanci zawsze wierni narodowi, partii i władzy ludowej". — Właśnie wy, osadnicy woj skowi, oddaliście Polsce Ludowej wszystko Przed ćwierć wie kiem walczyliście, przelewając krew o powrót tych ziem do Macierzy — mówi pierwszy sekretarz Komitetu Powiatowego partii w Bytowie, Mieczysław Pomykała. — Przeogromny jest wasz trud i wysiłek. Po dziś dzień dajecie przykład umiłowania ojczyzny pracą dla niej. Powracały wspomnienia dawnych dni. Dookoła stali towarzysze broni. Ci z kampanii wrześniowej, spod Kutna, Modlina i Kocka, partyzanci z Lasów Tomaszowskich Gór Świętokrzyskich, członkowie pomoi"skiego „Gryfa". Stali żołnierze 1. i 2. Armii Wojska Polskiego i ci, którzy walczyli na piaskach Libii, pod Monte Cassino i Tohru-kiem... — Głęboka miłość Ojczyzny kazała wam przywdziać różne żołnierskie mundury i wal czyć na wszystkich frontach drugiej wojny światowej — mówił przewodniczący Prez. WRN w Bytowie, Jan Mazurek. — Dlatego też z Wielką satysfakcją muszę stwierdzić, że właśnie osadnicy wojskowi, zdyscyplinowani i bohaterscy byli żołnierze, są dziś wzorowymi i przodującymi rolnikami... Takich jest wielu w tym powiecie. Chociażby Jan Wach( żołnierz kampanii wrześniowej, który uczestniczył w bitwach pod Janowem, Lwowem i Tarnopolem. Później był partyzantem na Kielec-czyźnie. Obecnie znają go w Niezabyszewie jako wzorowego rolnika. A życiorys Bazylego Zblewskiego? We wrześniu bronił Kępy Redłowskiej i Oksywia. Po powrocie z obozu jenieckiego wstąpił do „Gryfa". Teraz, we wsi Rokity daje przykład innym rolnikom jak dobrze gospodarować. Przykładnym rolnikiem we wsi Masłowice jest Józef Komarzyński. Bił się we wrześniu, a potem wyzwalał Pomorze w szeregach 1. Armii Wojska Polskiego. Odznaczony wieloma medalami na polu walki. Iluż tu wzorowych rolników nosi na ubraniach kolorowe baretki bojowych odzna czeń. Konstanty Adamczyk z Uniechowa, Agnieszka Gierszewska z Ugoszczy, Stefan Szyca z Pomyska Wielkiego, Irena Placek z Chotkowa, Ludwik Kowalewski z Bytowa, Jan Frymarka z Radusza, Michał Rolhiecki z Darskowa, Feliks Bargański z Niezabysze wa, Józef Pobłocki z Bocho-wa, Jan Osiak z Gałęźni Wielkiej... Dziesiątki, setki nazwisk. Nie sposób wszystkich wymienić. To oni w czterdziestym piątym obejmowali opuszczone gospodarstwa, „...szli na zachód osadnicy... _— Treść tych słów znamy nie tylko z piosenki — mówi Krystyna Kiżewska, córka osadnika wojskowego z Kołczy 400 tys7ton zboża z zsrr PfZtfgdSlUlSIO w Sokółce BIAŁYSTOK (PAP) Kolejną okrągłą liczbę odno towali kolejarze i transportow cy przeładowujący zboże z \ZSRR w rejonie stacji Sokółka na Białostocczyżrie. Wczoraj przyjęto tam 4l)ć-tysięczną tcnę pszenicy, z dwu milionów ten zboża dostarczonego obecnie przez Związek Radziecki do kilku punktów przeładunko wych na polskich stacjach pzy granicznych. W Sokółce, gdzie przyjmowanie zboża z ZSRR rozpoczęto przeszło czte ry miesiące temu, ostatnio w ciągu doby przeładowuje się średnio do 5 tys. t pszenicy któ ra następnie samochodami i ko leją przewożona jest w głąb głów — Wiemy, ile krwi i trudu kosztowało wyzwolenie, a później zagospodarowanie tej ziemi. Dziękujemy wam za to, że stworzyliście nam tak piękną ojczyznę. To była pierwsza konfronta cja. Tych, którzy walczyli _ i zagospodarowywali tę ziemię, z młodzieżą, która po nich obejmie gospodarstwa. A konfrontacja druga? Oto na przedmieściu Bytowa stoi piętrowy, jasno pomalowany budynek. Dom, jak setki innych. Zdaje się ciepłym, rodzinnym gniazdem. — W tym budynku mieściła się w latach poprzedzających wybuch drugiej wojny świato wej i w czasie jej trwania, placówka gestapo — opowiadał Leon Wysiecki, nauczyciel, który do wybuchu wojny uczył dzieci mieszkańców pobliskiej Ugoszczy w polskiej szkole. — Przeżyłem w tej katowni gestapo kilka ciężkich dni. Starszy, siwy mężczyzna, ze wstęgą Krzyża Komandorskie go Orderu Polonia Restituta na szyi, opowiadał o tym, jak to Kaszubi nie zaparli się pol skości przez wieki, jak walczyli o jej zachowanie w czasie hitlerowskiego terroru. Ostatni etap tej walki o polskość zaczął się w 1918 roku. Mieszkańcy Bytowskiego wierzyli, że ojczyzna ich przygarnie. Nie zastraszały ich tortury, kaźnie w hitlerowskich obozach,, ani śmierć pod katowskim toporem w Moabi-cie. — Więziono mnie tutaj w piwnicy. — Leon Wysiecki pokazuje kraty tuż przy ziemi. — W hitlerowskich kazamatach tego budynku byli maltretowani: Piotr Wojak, Emil Kaczmarczyk, Jan Kaczmarek, Bernard Wróbel, Franciszek i Bolesław Cysewscy, Jan i Alfons Styp-Rekowscy, Jan Winczewski, Leon Da-maszk, Maksymilian Cyrson, Antoni Jakubek, Jan Kulas i dziesiątki innych. Wielu z nich nie ma już wśród żyjących. Dziś, na ścianie tego budynku jest wmurowana pamiątko wa tablica: „W latach panowania faszyzmu znajdowała się w tym domu katownia gestapo, skąd po okrutnych torturach wywożono Polaków do obozów koncentracyjnych. W hołdzie pomordowanym — społeczeństwo Bytowa. Maj 1971 rok". Społeczeństwo Bytowa... Zatem ci, którzy tutaj przetrwali i osadnicy z roku czterdziestego piątego, szóstego. Ci, którzy walczyli tutaj przez całe lata o zachowanie gwary kaszubskiej i polskiej mowy i byli żołnierze, którzy tej ziemi przynieśli wolność. Okazją do konfrontacji, spotkań i rozmów był zlot osadników wojskowych w Bytowie. Wtedy właśnie Ludwik Kowalski z Pobożyc spotkał się z Bronisławem Rafalan-tem z Trzebiatkowa i Janem Zielonką z Mydlity. Rozmawiali. — Wychowałem się na Podolu. Pamiętam, dzieckiem jeszcze byłem i widziałem, że kiedy ojciec znalazł w polu kamień, to chował go do kieszeni i wyrzucał na miedzę. A tu, w Bytowskiem, jak objąłem gospodarstwo, to z każdego kawałka ziemi trzeba było głazy .traktorem wyciągać. Płakałem i zdzierałem ręce c«i krwi. — No, ale teraz nie narzekasz — przerywa Bronisławowi Rafalantowi Ludwik Kowalski, gospodarz z Pobożyc. — Wcale tego nie powiedziałem, Co roku, na przykład, odstawiam z moich siedmiu hektarów dwanaście tuczników. Ale początki były trudne. — Pewnie, że trudne. Tutaj musieliśmy się na nowo uczyć gospodarki. O innej porze siać, sadzić, zbierać. Całe szczęście, że Kaszubi nie robili z tego tajemnic. Od nich uczyliśmy się gospodarowania na tej ziemi. Franciszek Damaszk, jestem ze wsi Rokity... Fot. J. Piątkowski — Bywało, że wśród nas, osadników, nie wszyscy wiedzieli, że właśnie ci Kaszubi są Polakami, gospodarzami tej ziemi. I zgrzyty się zdarza ły i nieporozumienia. Ale tylko w pierwszych latach —dodaje Jan Zielonka. — Po co o tym mówić — przerywa Rafalant. — Moją żoną jest Kaszubka. Współ nie wzięliśmy się za gospodarstwo. Wielu, nawet miejscowych, nam zazdrości. Chce my jeszcze dokupić ziemi. Syn, ten młodszy, pójdzie do szkoły rolniczej, zostanie gospodarzem całą gębą. Pozostali przytakują. Ich dzieci też wyrosły na tej ziemi. Oni sami — z dawnych żołnierzy — stali się prawdziwymi gospodarzami. Niepostrzeżenie dyskusja zamienia się w fachową wymianę doświadczeń. Że przydałby się lepszy traktor, że może teraz trzeba będzie bardziej przestawić się na hodowlę, że dzie ci, jak widzą dobrą gospodarkę, to na niej zawsze zostaną. Zastanawiałem się nad wnioskami z tej rozmowy. Dzieliłem się uwagami z zastępcą przewodniczącego Prez. PRN w Bytowie, Marianem Kwiatkowskim. Oto jego opinia. — Osadnicy wojskowi w na szym powiecie są w większości przodującymi rolnikami. Ogłosili apel o współzawodnictwie na wsi. Czyżby to zrobili, nie mając pewności, że wygrają? Przeważnie są to starzy frontowcy, przyzwyczaili się zwyciężać. Na zlocie w Bytowie byli nie tylko osadnicy wojskowi, ale także przodujący gospodarze z całego powiatu. Wśród nich zwracała uwagę dostojna postać. Siwe, sarmackie wą-siska dodawały mu uroku, kiedy się uśmiechał. — Franciszek Damaszk jestem, ze wsi Rokity. Pochodzę z powiatu kartuskiego. Kaszuba jestem, jak i ci z Bytowskiego. Przyjedźcie do mnie, powspominamy, gospodarstwo obejrzycie. Ci ludzie żyją nie tylko wspomnieniami. Tradycje związały się ze współczesnością. Kombatanci dają teraz przykład jak gospodarzyć na ziemi, o którą przelewali krew. ANTONI KIEŁCZEWSKI Hodowla z rozmąciłem Sekretarza POP w Marcelinie, tow. JANA PAKOSA zastaliśmy przy przygotowywaniu pola pod ziemniaki. Przywiodła nas do niego wieść, która już dość szeroko jest rozkolportowana w kręgu szczecineckich instytucji obsługujących rolnictwo i ludzi odpowiedzialnych za jego rozwój. Mówi się o hodowlanej specjalizacji, o pierwszym w gromadzie kroku ku znacznemu wzrosto wi hodowli. ' TOW. PAKOS daleki jer>t od przeceniania swej inicjatywy. — Stworzono ostatnio dobre warunki dla hodowców — podkreśla — poza tym istnieje pilna potrzeba roz woju hodowli, więc każdy na swoim odcinku powinien robić co do niego należy. Ja postanowiłem wy»budo wać nową oborę, starą zaś zaadaptować na chlewnię. Zawarłem już umowę z Za kładami Naprawczymi Mechanizacji Rolnictwa w O-konku. Pomogą mi urządzić chlewnię. Chcę tam po, mieścić sto sztuk świń. Dużo zamierzam zrobić sposobem gospodarczym, bo w sumie jest to kosztowna inwestycja. Wykopałem fundamenty pod oborę, zwiozłem materiał. Teraz czekam aż przystąpi do robót SUW w Turowie. Mam z nimi zawartą umowę, ale coś się nie śpieszą. Mieli za cząć w kwietniu, skończyć w lipcu. No, zobaczymy. Wiele chcemy z synem zrobić sami. Zakład w O-konku dostarczy elementy do kojców. Syn będzie sam spawał* to i mniej będzie kosztowało. Jest spawaczem przez trzy lata pracował w Szczecinku, tam ukończył szkołę zawodową. Ale teraz wrócił na wieś, tu widzi swoje sperspektywy. Wyda je mi się, że może mniej młodych by uciekało ze wsi, gdyby wszędzie starano się o mechanizację. Tylko no- woczesna gospdarka może ich pociągnąć i zatrzymać na roli. Tyle tow. Pakos. Od siebie dodajemy, że inicjatywę w kierunku intensywnej, nowoczesnej gospodarki przejawia rolnik znany w swym środowisku, na któ rego oglądają się inni. Rolnik, któremu starcza czasu na aktywną działalność spo łeczną. Jest przewodniczącym komisji Rolnictwa GRN w Szczecinku, członkiem Komitetu Gromadzkiego partii, prezesem po- wiatowego Koła Hodowców Trzody Chlewnej, prezesem kółka rolniczego. Można by wymienić jeszcze więcej funkcji, ale nie to jest najważniejsze. Ważne jest to, że kieruje dobrze pracującą organizacją partyjną. Sam też należy do grona najlep szych. Teraz w hodowli świń zajmie chyba pierwszą lokatę, choć do tej pory nie hodował mało — rocznie odstawiał 30 tuczników. Jednak teraz chce się nasta wić na jeden kierunek hodo wli. Na każdym kroku zachęca i przekonuje innych, problem ten często porusza na zebraniach otwartych swojej organizacji partyjnej. Chce. żeby w jego ślady poszli także inni rolnicy w Marcelinie. (ew) „Kuter" wykorzystuje szprotowe żniwa (Inf. wł.) Na łowiskach bałtyckich występują już masowo tzw. letni© szproty. Są to ryby o stosunkowo małej wartości handlowej, natomiast nadają się do produkcji mączki rybnej i pirosilo-rybu — płynnej paszy przeznaczonej dla tuczu trzody chlewnej. Jak nas informuje dyrektor „Kutra", tow. Zdzisław Chmie Zmodernizowano także w Darłowie Wytwórnię Mączki lewski, załogi jednostek łow- Rybnej. Po zainstalowaniu no- czych tego przedsiębiorstwa masowo poławiają szproty. Każdego dnia wyładowują po 80 do 120 ton. „Kuter" jest najlepiej przygotowanym przed siębiorstwem do przetwarza- wego agregatu, stworzono mo żliwość wytwarzania mączki rybnej także ze szprotów; „Kuter" może wytwarzać od 5 do 8 ton mączki na dobę. Niezależnie od produkcji nia tych ryb. W ciągu doby pasz — jak informuje dyrek-może wyprodukować 100 tpn tor Chmielewski — przedsię-płynnej paszy, jednocześnie biorstwo nie zapomina o pro-dysponuje zasobnikami pozwą dukcji przetworów rybnygłi Łającymi przechować 1200 ton. na zaopatrzenie rynku, znacznie przekraczając zadania planowe w produkcji ryb wędzonych, marynat i filetów dorszowych. Dotychczas wyprodukowano 250 ton filetów, co jest szczególnym powodem do dumy, zważywszy, że w poprzednich latach roczna produkcja filetów nie przekraczała w „Kutrze" 30 ton. (wł) No wodach całego województwa rozpoczął się sezon źeglar ski. Na jeziorach przymorskich i akwenach śródlądowych pojawiły się setki białych żagli. Na zdjęciu: młody żeglarz Jacht Clubu „Orion" na jeziorze Gardno. Fot. A. Maślankiewicz Okazja czyni złodziejem. (Inf. wł.) Na kary od 9 miesięcy do 4 lat pozbawienia wolności, grzywny w wysokości od kilku do kilkudziesięciu tys. zł, częściowe, solidarne wyrównanie szkody oraz zwrot skradzionych materiałów skazał ostatnio Sąd Wojewódzki w Koszalinie członków 10-osobowej szajki, która w ub. roku dokonała kradzieży blachy ocynkowanej, grzejników i silników elektrycznych o wartości ok. 95 tys. zł na szkodę koszalińskiego PBRol. i KPBP. Kradzieże ułatwiła m. in. kiepska kontrola w PBRol. Dzięki temu m. in. zatrudnieni w tym zakładzie kierowcy — Sławomir K. oraz Marian T. i spawacze — Stanisława K. oraz Tadeusz N. mogli podczas pracy wykonać z materiałów przedsiębiorstwa wielką metalową bramę a następnie sprzedać ją. Ta udana transakcja, dokonana przy pomocy Ryszarda B., zatrudnionego w prywat-, nym warsztacie murarskim w Koszalinie, zachęciła ich do kradzieży blachy ocynkowanej, grzejników i silników elektrycznych i zbywania ich różnym prywatnym nabywcom. I w tym przypadku amatorzy mienia społecznego mieli ułatwione zadanie, ponieważ magazyn materiałów budowlanych PBRol. był niedostatecznie zabezpieczony. Jak obliczono podczas rozprawy, zarówno wyżej wymienieni jak i inne zatrudnione wówczas w PBRol. osoby oraz ówczesny magazynier KPBP, Zbigniew P. wraz z Tadeuszem W. i Stanisławem M. ukradli materiały budowlane o wartości ok. 95 tys. zŁ Większość z nich nabyła Helena Z., rolnik ze Starych Bielic, która następnie sprzedawała je. Sąd wymierzył jej grzywnę w wysokości 50 tys. zł. Wyrok nie jest jeszcze prawomocny. Miejmy nadzieję, że PBRol. oraz KPBP wyciągną po procesie odpowiednie wnioski. (rom$ ~—- Jak gospodarujemy wolnym czasem? Statystyczny mężczyzna — jak wykazują badania GUS — ma dziennie ok. 4,5 godziny wolnego czasu. Gorzej przedstawia się budżet czasu pracującej kobiety, która do swojej dyspozycji ma już tylko 3 godz. 18 minut. Jak gospodarujemy tym czasem, czy potrafimy go racjonalnie wykorzystać na odpoczynek, rozrywkę i zajęcia kulturalne? Okazuje się, że statystyczny Po lak jest domatorem. Oglądanie telewizji, słuchanie radia (czynność zwykle towarzysząca innym zajęciom), czytanie prasy, a więc najpowszechniejsze zajęcia kulturalne — przywiązują nas do o-gniska domowego. Życie towarzy skie, następne w kolejności zajęcie pochłaniające najwięcej czasu wolnego, również koncentruje się głównie w kręgu najbliższej rodziny. Spacery i odpoczynek bierny, to kolejna pozycja w bud żecie czasu wolnego — poświęcamy temu nieco ponad godzinę dziennie, mężczyźni oczywiście więcej. Najmniej czasu wolnego maj^ osoby w wieku 25—45 lat, z natury rzeczy bardziej pochłonięte pracą zawodową i obowiązkami rodzinnymi. Kobiety znajdują się tu w zdecydowanie gorszej sytuacji. Tylko 70 proc. z nich ma czas na zajęcia kulturalne, tylko 23 proc. pracujących kobiet czyta prasę, a na słuchanie radia może sobie pozwolić zaledwie • proc. kobiet. Znaczny wpływ na sposób wykorzystania wolnego czasu ma po ziom wykształcenia, a także zamożność rodziny. Rodziny o wy* szych dochodach i wyższym poziomie wykształcenia lepiej potrafią zorganizować sobie czas wolny i częściej korzystają z u-sług instytucji powołanych do obsługi gospodarstwa domowego. Z badań Heleny Strzemińskiej, przeprowadzonych w latach 1968 —1969 wynika, że np. pranie bielizny w domu dla 4-osobowej rodziny pochłania ok. «0 godzin rocznie. Powierzenie tych usług pralni pozwala więc zaoszczędzić ok. 54 dni w roku 1 jest tańsze niż pranie w domu. Należy więc sądzić, źe w miarę upowszechniania się tego rodzaju usług będzie my mieli więcej czasu wolnego, co z kolei postawi nowe zadania przed placówkami kulturalnymi i pozwoli na uprawianie sportu 1 turystyki. Dziś — według wypowiedzi makietowanych — pena okreseiu urlopu po prostu ni* l#tarcza oa to czasu, (MQ Str. 4 MUZEUM W OBLĘGORKU Tegoroczne Dni Oświaty, Książki t Prasy w województwie kieleckim zostały zainaugurowane w Oblęgorku. Podczas u-roczystości, połączonej z obchodami 125. rocznicy urodzin Henryka Sienkiewicza, przekazano po generalnym remoncie tamtejsze muzeum. Zbiory, poświęcone pamięci wielkiego powieściopisarza wzbogacone zostały o nowe, ciekawe eksponaty. Na zdjęciu: Muzeum Henryka Sienkieuńcza w Oblęgorku ~ dawny pałacyk z końca XIX wieku — po remoncie. CAF — W awrzynkiewicz PZU OFERUJE dzieci i młodzieży W rodzinach wielodzietnych poważnym problemem Jest zapewnienie warunków do samodzielnego startu dzieciom osiągającym wiek dojrzały. Zwłaszcza gdy jedne jeszcze się uczą, a drugie już planują założenie własnej rodziny. Pełne zaspokojenie potrzeb finansowych tych dzieci rzadko mieści się w możliwościach budżetu rodzinnego. PROBLEM ten można roz lub jednorazowo w chwili podwiązać przy pomocy pisania polisy, ustala się we-PZU. Oczywiście, pod dług taryfy, w zależności od warunkiem, iż dzieci zostaną wieku osoby zawierającej u-ubezpieczone na tzw. zaopa- bezpieczenie i wieku ubezpie-trzenie, które w ustalonej wy- czanego dziecka. Te warunki ■^sokości jest wypłacane dzie- obowiązują dlatego, że w ra-ciom w określonym terminie, zie śmierci rodzica ubezpieczo Najczęściej, gdy ubezpieczone nego dziecka, PZU wypłaca dziecko osiągnie 20. rok życia, pełną umówioną sumę, nawet lub gdy potrzebuje pieniędzy gdy tylko opłacono jedną w związku z założeniem ro- składkę miesięczną. W przy-dziny, czy odbywanymi stu- padku śmierci ubezpieczonego diami. dziecka, PZU zwraca wszyst- Warunki takiego ubezpiecze kie opłacone składki. Suma czenia w PZU? Ubezpieczenie ubezpieczenia nie może być o zaopatrzenie dziecka może niższa niż 10 tys. zł. zawrzeć każdy jego opiekun, Należy podkreślić, iż PZU a nawet osoby obce. Wysokość systematycznie rozrzesza przy-składki płatnej z góry w ra- wileje na rzecz także ubezpie-tach miesięcznych, kwartał- czeń o zaopatrzenie dzieci. No nych, półrocznych, rocznych Rzemiosło proDonue młodym ludziom {Cechy rzemiosł różnych w naszym województwie zrzeszają mistrzów rzemdeślni-A czych różnych branż. Repre [ zentują oni również takie ▼ atrakcyjne branże jak tele-y i radiomechanika, instalac-^ je sanitarne i ogrzewanie, ▲ mechanika precyzyjna, sa-l mochodowa i inne. Y Kandydat pragnący pod- ▼ jąć naukę zawodu w rzemie 4 ślniczym zakładzie pracy musi mieć ukończony 15. rok życia, ukończoną szkołę podstawową, dobre warunki fizyczne i stan zdrowia, pozwalający na podjęcie na uki w danym rzemiośle, a następnie pracy w tym zawodzie. Młodzi, dziewczęta i chłop cy, którzy chcą uczyć się rzemiosła mogą się zgłaszać do cechów rzemiosł różnych, których siedziby znajdują się we wszystkich miastach powiatowych. Tam też można zasięgnąć informacji na temat kierun ku nauki. Informacji udzie la również Izba Rzemieślnicza w Słupsku, ul. Zawadzkiego 4a. INFORMUJEMY RADZIMY ODPOWIADAMY JEDEN CZY DWÓCH NABYWCÓW? Władysław S. Darłówko — Chcę kupić część domu dwurodzinnego, w którym mieszkam. Tymczasem loka tor zamieszkały w drugiej części, ma zamiar dokonać kupna całego łomu, powołując się na zasługi wojenne, Który z nas ma większe szanse? Art. 4 ust. 3 ustawy z 28 V 1957 r. o sprzedaży przez państwo domów mieszkalnych i działek budowlanych (Dz. U. nr 31 poz. 132) ustala zasadę, je liczba osób nabywających mały dom mieszkalny nie może być mniejsza od licz by lokali mieszkalnych w nabywanym domu. Jeżeli zatem dom o który chodzi, jest dwurodzinny — to musi być przynajmniej dwóch nabywców. Jak wynika z orzeczenia Sądu Najwyższego z 11 XI 1964 roku (II CR 368/64-OSNCP 1965 poz. 131) — umowa sprzedaży domu dwurodzinnego jednej osobie jest nieważna (art. 41 popc.) jako naruszająca bezwzględnie obowiązujący przepis art. 4 ust. 3 w/w ustawy. Natomiast zgodnie z § 16 rozp. Rady Min. z 31 VII 1957 r. w sprawie zasad ustalania ceny domów mieszkalnych... (Dz. U. nr 44 poz. 204 z późn. zmia nami) — pierwszeństwo naby cia domów mieszkalnych przy sługuje: a) osobom zamieszka łym w tych domach w charak terze najemców lokali b) repatriantom, c) osobom, które utraciły własność domu mieszkalnego na skutek wywłasz czenia. Panu zatem przysługuje pierwszeństwo do kupna loka lu w którym Pan zamieszku je. Jednocześnie należy wyjaś nić, że zgodnie z w/w rozporządzeniem z 31 VII 1957 r. żołnierze Polskich Sił Zbrojnych w ZSRR, uczestnicy kampanii wrześniowej 1939 r żołnierze polskich formacji przy armiach sojuszniczych, uczestnicy walk partyzanckich z Niemcami i ich sprzy mierzeńcami, o ile nie wystę powali przeciwko Polsce demokratycznej, a wchodzili w skład GL. AK, BCh, a także więźniowie polityczni z okresu od września 1939 r do 9 maja 1945 r. oraz wdowy i sie roty po w/w żołnierzach i par tyzantach i więźniach politycznych — korzystają ze zniżki przy nabywaniu domów mieszkalnych, wybudowanych przed 1 stycznia 1950 roku w wysokości 10 proc. od ceny sprzedaży. (Muk/b) RENTA ROLNIKA I RENTA PRACOWNICZA J. A., Człuchów: — Za przekazane państwu gospodarstwo rolne ZUS wypłacał przyznaną rentę po połowie — żonie i mnie. Ponieważ żona otrzymała później rentę inwalidzką z tytułu pracy, ZUS z dniem jej przyznania zawiesił wypłatę zaopatrzenia, jakie przysługi .wało żonie za zdane gospodarstwo, nie zwiększając jed nak kwoty mojej renty. Czy ZUS postąpił słusznie? Czy mógłbym w takiej sytuacji otrzymać całą rentę za gospodarstwo? Decyzja Oddziału ZUS jest zgodna z obowiązującymi prze pisami. W przypadku zdania na własność państwa gospodar stwa rolnego — niezależnie od tego, czy stanowiło ono współwłasność obojga małżonków, czy odrębną własność jednego z nich — każdemu z małżonków przyznaje sdę i wypłaca połowę świadczenia pieniężnego wraz z dodatkami. Zwiększenie renty za przekazane go spodarstwo rolne może nastąpić tylko w razie śmierci jednego z małżonków. Wówczas pozostającemu przy życiu mał żonkowi wypłaca się dożywot nio 75 proc. całej renty. Tak więc uzyskanie przez żonę ren ty z innego tytułu nie daje Pa nu uprawnień do zwiększenia obecnie pobieranej renty za go spodarstwo (art. 10 ustawy z 24 I 1968 r. — Dz. U. nr 3, poz. 15 z 27 I 1968 r. (£—B) PRZEDSIĘBIORSTWO ROBÓT INSTALACYJNO-MONTA-ZOWYCH BUDOWNICTWA ROLNICZEGO w SŁUPSKU, ulica Rybacka 4a, ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na sprzedaż samochodu marki żuk, nr silnika 20144476, nr ramy 022701. Cena wywoławcza 13.000 zł. Przetarg odbędzie się w dniu 28 maja 1971 r„ o godz. 10 w biurze PRIMBR. Pojazd można oglądać od dnia 24 maja 1971 r. w godz. od 12 do 15. Przystępujący do przetargu winni wpłacić wadium w wysokości 10 proc. ceny wywoławczej najpóźniej w przeddzień przetargu w kasie PRIMBR Zastrzegamy sobie prawo unieważnienia przetargu bez podania przyczyny. K-1562-0 minalna suma ubezpieczenia jest podwyższana na koniec każdego roku o 1,2 proc. Tyle przy ratalnych wpłatach składek. Przy jednorazowej opłacie składki suma jest podwyższana w każdym roku o 2 proc Np. babcia ubezpiecza nowo narodzoną wnuczkę na sumę 20 tys. zł płatnych po osiągnięciu przez nią 20 lat życia. Jednorazowa składka wyniesie 8.140 zł. Wnuczka po o-siągnięciu określonego w ubez pieczeniu wieku otrzyma 20 tys. zł. i dodatkowo (po 2 proc. rocznie od sumy ubezpieczenia) 8 tys. zł. Te formy ubezpieczenia dzie ci i młodzieży zdobywają popularność w naszym województwie. Na koniec ub. roku inspektoraty PZU posiadały 465 takich ubezpieczeń, zaś w ciągu 4 miesięcy tego roku podpisano 90 polis. Do upowszechnienia tych ubezpieczeń przyczyniają się również specjalne premie. Np. każdego roku PZU funduje dwie premie, czyli bezpłatne u-bezpieczenie na sumę 20 tys. zł, dla dzieci urodzonych w dniu 1 stycznia. Ponadto wszystkie dzieci urodzone w pierw szym dniu nowego roku i u-bezpieczone przez rodziców o-trzymują polisy ze składką o-płaconą przez pierwsze 3 miesiące. Warto też wiedzieć, iż dodatkowe premie ubezpieczeniowe są rozlosowywane wśród dzieci urodzonych w maju, czerwcu i lipcu, (ś) GMINNA SPÓŁDZIELNIA „SAMOPOMOC CHŁOPSKA" w POŁCZYNIE-ZDROJU ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na sprzedaż samochodu dostawczego marki nysa N-59, rok produkcji 1964, nr podwozia 18498, nr silnika 242918. Cena wywoławcza 27.000 zł. Przetarg odbędzie się w dniu 21 V 1971 r., o godz. 10, w biurze Zarządu Gminnej Spółdzielni Połczyn-Zdrój ul. 15 Grudnia nr 13. Pojazd można oglądać od dnia 15 V 1971 r. codziennie od godz. 8—14. Przystępujący do przetargu winni wpłacić wadium w wysokości 10 proc. ceny wywoławczej najpóźniej w przeddzień przetargu w kasie Banku Spółdzielczego Połczyn-Zdrój lub na konto w NBP Świdwin nr 618-6-66. Zastrzegamy sobie prawo unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. K-1561-0 UCZNIOWIE SKONSTRUOWALI ROBOTA W Jednym z wagonów tram bot, zbudowany przez młodych wajowych Kaliningradu witał entuzjastów ze szkolnego kół- ZAKŁAD ENERGETYCZNY KOSZALIN informuje, że yr związku z pracami eksploatacyjnymi są planowane PRZERWY W DOSTAWIE ENERGII ELEKTRYCZNEJ w dnia 20 maja 1971 *. w godz od 7 do 15 w SIANOWIE, po w. Koszalin. Zakład przeprasza za przerwy w dostawie energii elektrycznej. K-1569 WÓZEK dziecięcy spacerowy «— sprzedam* Koszalin, Armii Czer-wonej 80/.5__Go-2225 MOTOCYKL jawę 259 w idealnym stanie — sprzedam. Koszalin, Morska 41._Gp-2248 SAMOCHÓD osobowy miarki skoda de luxe, fabrycznie nowy — sprzedam. Roman Bolesław, Po-lanów, Partyzancka 30 Gp-2249 SKUTER osa, stan bardzo dobry — sprzedam. Koszalin, Reymonta 14, m. 8, w godz. 17—20. Gp-2222 SAMOCHÓD svrenę 104, stan dobry — sprzedam. Słupsk, tele-fon 40-49, po piętnastej. Gp-2227 WÓZEK dziecięcy — sprzedam. Koszalin, ul. Rzeczna 12/1. Go-2224 MOTOCYKL IFA 350, boczna przyczepę, akordeon 80 basów — sprzedam. Koszalin, Zwycięstwa 17S/2 __ Gp-2235 niedawno pasażerów niezwyk- ka Bezbłędnie po- cybernetycznego. Dzieci ły konduktor. Bezbłędnie po- skonstruowały już całą „rodzi-dawał nazwy przystanków, nę" robotów; wykonujących wzywa! do kupna biletów, najróżniejsze czynności, wrzucającym monety wydawał Bjrl to konduktor — ro- (WiT-AR) TRÓJKOŁOWIEC motorowy ve-lorex is/350, stan bardzo dobry — sprzedam. Białogard, tel. 661, w srodz. od 9 do 15. Go-2226 NOWY komplet stołowy i pasiekę oraz puste ule wielkopolskie — sprzedam*. Słupsk, ul. Wojska Polskiego 12/1, teł. 26-35. GP-2Z32 WÓZEK dzieciecy głęboki — sprzedam. Koszalin, Kasprza-ka 7/17. _Gp-2223 OSOBY, które zakupiły pierścionki komisowe w sklepie PHD „Jubiler" w Koszalinie dnia 8 maja br., proszone sa o zgłoszenie się u kierownika sklepu. Sprawa pilna Gp-2252 POKÓJ do wynajęcia. Koszalin, tel. 21-41. Gp-2243 PRZYJMĘ ucznia zakład samochodowo-motory kio wy. Konieczka Koszalin, Jana z Kolna 9. __Gp-2213-0 PRZYJMĘ dziecko pod opiekę Koszalin, Sygietyńskiego 5/S. _Gp-2240 TECHNIKUM Telekomunikacyjne Koszalin zgłasza zgubienie legity macji ucznia Ryszarda Wijacha. _Gp-2195 ZGUBIONO legitymację studencką nr 1954, na nazwisko Barbara Budzkowska, wystawioną przez SNWF w Kołobrzegu. G-219# UNIEWAŻNIAM zgubioną pi? czątkę nr 205, prowadzący książkę meldunkowa Ziółkowska Mar ta, Darłowo. nL Mickiewicza 2. G-2198 KIEROWNICTWO Szkoły Podsta wowej we Wrzosowie, pow. Kołobrzeg zgłasza zgubienie legitymacji szkolnej na nazwisko Urszula Zalewska. G-2197 OŚRODEK Szkolenia Zawodowego Kierowców LOK, Koszalin, ul. Racławicka 1, teL 43-56, przyjmuje zapisy na kurs kierowców na wszystk5- kategorie prawa jazdy. Rozpoczęcie kursu 20 maja MU r. • godz. 17. _ K-15M ZESPÓŁ SZKÓŁ ZAWODOWYCH CRS w SZCZECINKU ogłasza z dniem 15 maja 1971 roku REKRUTACJĘ na Wydział Zaoczny Zasadniczej Szkoły Handlowej po 7 lub 8 klasach szkoły podstawowej. PRZYJMOWANI BĘDĄ pracownicy spółdzielczości wiejskiej a w miarę wolnych miejsc — pracownicy innych spółdzielni, zatrudnieni w handlu. INFORMACJI udziela sekretariat SZKOŁY w SZCZECINKU, uL KSIĘŻNEJ ELŻBIETY 2/4, telefon 27-85 K-1533-0 DYREKCJA PRZYZAKŁADOWEJ ZASADNICZEJ SZKOŁY BUDOWS OKRĘTÓW 1 TECHNIKUM BUDOWY OKRĘTÓW przy STOCZNI „USTKA* <5 prxyfmu§& zapisy kancBąjficBtÓĘMJ cfo Moa B. Szkoły kształcą w specjalnościach: ZASADNICZA SZKOŁA BUDOWY OKRĘTÓW — monter kadłubów okrętowych — monter maszyn i urządzeń okrętowych PRZYZAKŁADOWE WIECZOROWE TECHNIKUM BUDOWY OKRĘTÓW (na podbudowie ZSZ) budowa maszyn i urządzeń okrętowych Dokładnych informacji udziela sekretariat szkoły. K-1532-0 ZASADNICZA SZKOŁA BUDOWLANA — PRZYZAKŁADOWA w SŁUPSKU, ul. SOBIESKIEGO I MIEJSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO REMONTOWO-BUDOWLANE w SŁUPSKU, uL Tuwima 23, teL 40-81, przyjmują ZAPISY do klas pierwszych ZASADNICZEJ SZKOŁY BUDOWIJ^NEJ w następujących zawodach: • murarz-tynkarz • cieśla budowlany • dekarz-blacharz — wiek kandydatów 15—17 lat. Kandydaci winni złożyć DO DNIA 25 CZERWCA Iw. następujące dokumenty: PODANIE, ŻYCIORYS, ODPIS METRYKI URODZENIA, ŚWIADECTWO UKONCZENIA SZKOŁY PODSTAWOWEJ, 4 FOTOGRAFIE, ZGODĘ RODZI COW NA PODJĘCIE NAUKI ZAWODU (OŚWIADCZENIE). Uczniowie w okresie nauki otrzymują wynagrodzenie: w klasie I do, 420 zł miesięcznie w klasie II do 500 zł miesięcznie. NAUKA TRWA DWA LATA. Dla zamiejscowych istnieje możliwość zakwaterowania w internacie i wyżywienia w stołówce. PODANIA należy przesyłać pod adresem: MIEJSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO REMONTOWO-BUDOWLANE w SŁUPSKU, uL Tuwima 23, teł. 40-81. K-1510-0 UWAGA ROLNICY - HODOWCY GĘSI! ZAKŁADY JAJCZARSKO-DROBIARSKIE w SŁAWNIE i podają do wiadomości, że W ROKU BIEŻĄCYM będzie prowadzony skup na umowy UMOWY w imieniu Zakładów Jajczarsko-Drobiarskich zawierają referenci gminnych spółdzielni „Samopomoc Chłopska" w terminie DO DNIA 30 CZERWCA BR. Skup gęsi na umowy będzie się odbywał w okresie od 1 IX do 20 XI 1971 r. CENY, jakie otrzyma bodowca za dostarczony 1 kg żywej wagi: 1) w okresie od 1 IX do 31 X za gęsi podskubane o odroście pierza do połowy chorągiewki a) gęsi białe — 31,— zł b) gęsi szare — 26,— zł 2) w okresie od 1 IX do 31 X upierzeniu, lub o odroście pierza chorągiewki a) gęsi białe — 29,— zł b) gęsi szare — 24,— zł 3) w okresie od 1 XI do 20 XI upierzeniu, lub o odroście pierza chorągiewki a) gęsi białe ■— 31,— zł b) gęsi szare — 26,— zł Za gęsi dostarczone poza umowami, w zależności od klasy, hodowca otrzyma cenę niższą 4—3 zł za 1 kg. Szczegółowych informacji udziela DZIAŁ KONTRAKTACJI ZJD w SŁAWNIE, telefon nr 30-76, wewnętrzny 13. K-1531-0 za gęsi w pełnym powyżej połowy za gęsi w pełnym powyżej połowy GLOS nr 139 (5895) 5ti. 5 Ubiegła nie dzieła upłynęła w Słupsku pod znakiem kiermaszu książko wego. który przygotowały wszystkie słup skie księgarnie. Jak już informowaliśmy słupszczanie wydali w tym dniu na zakup książek ponad 43 tys. zł. Fot.. Andrzej Maślankiewicz Patronem ich będzie „Orkana" Dziś plenum KMiP PZPR Dziś o godz. 10, w sali konferencyjnej Komitetu Miasta i Powiatu PZPR rozpoczną się obrady plenarne KMiP partii. Omówione na nim zostaną zadania podstawowych organizacji partyjnych w zakresie dalszego rozwoju produkcji rynkowej i usług w przemyśle terenowym i spółdzielczym w Słupsku i powiecie. Sezon na Gardnie W niedzielę, przy pięknej słonecznej pogodzie i lekkim wietrze odbyła się uroczystość otwarcia sezonu żeglarskiego na jeziorze Gardno. Przybyli na nią przedstawiciele władz, m. in. zastępca przewodniczącego Prezydium PEN — Mieczysław Sroczyński. Do Gardna licznie zjechali żeglarze i sympatycy tej dyscypliny sportowej. Po paradzie jachtów odbyły się regaty żeglarskie. Byly"o-ne pierwszym tegorocznym sprawdzianem umiejętności słupskich żeglarzy. Z okazji rozpoczęcia sezonu, żeglarzom życzymy pomyślnych wiatrów oraz sukcesów na licznych regatach. * (am) l?a;miods' p łkarze zakończyli rozgrywki W ubiegłą sobotę i w niedzielę rozegrano ostatnie me-c~e finałowe tegorocznej ligi szkół podstawowych w piłce nożnej. Podobnie jak w roku ubiegłym do finału zakwalifikowały się drużyny szkoły nr 2 i szkoły w Kobylnicy. Rok temu wygrali chłopcy z „dwójki". Finał rozegrano jako przed-mecz spotkania o mistrzostwo ligi okręgowej pomiędzy Gryfem i Victorią Sianów. Uczniowie z Kobylnicy wygrali z „dwójką" 4:0 prowadząc w pierwszej połowie 3:0. Nauczyciel tej szkoły — Ryszard Belgrau może być dumny ze swoich wychowanków. Drugie miejsce Barbary Mory ze szko ły nr 2 jest również w pełni zasłużone. W meczu o trzecie miejsce szkoła nr 5. wygrała z „siódemką" 1:0. Batalia najmłodszych piłkarzy Słupska — zakończona. Teraz uczestnicy rozgrywek powinni całą uwagę skupić na finiszu... roku szkolnego. A z piłką spotkamy się pod koniec sierpnia w naszej tradycyjnej imprezie — turnieju „dzikich" drużyn. Do zobaczenia! (w) DERBY JUNIORÓW I TRAMPKARZY Dziś rozegrane zostaną piłkarskie der by Słupska w kate gorii juniorów i trampkarzy. Juniorzy Gryfa w rozgryw- Uznanie dla pracowników gospodarki komunalnej Ponad 2 tysiące pracowników siedmiu słupskich przedsiębiorstw gospodarki komunalnej i mieszkaniowej obchodziło swoje święto. Z tej okazji przygotowano dwie okolicznościowe imprezy. Zainteresowania tematyką marynistyczną w szkole nr 9 datują się .już od kilku lat. Z tych m. in. względów wład/e oświatowe zaproponowały załodze statku „Słupsk" utrzymywanie stałych kontaktów właśnie z młodzieżą tej szkoły. Układają się one nad wyraz dobrze i na przykład dzięki marynarzom szkolny gabinet biologiczny jest stale wzbogacany o cenne okazy fauny i flory egzotycznej. Były już wzajemne odwiedziny. Kontakty te podsunęły kie- — to niektóre dalsze tematy, rownictwu szkoły myśl nada- które pozwoliły jeszcze bar-nia jej imienia wybitnego pcl dziej pogłębić wiedzę o boskiego marynarza. Wybór padł rzu. Podsumowaniem cało-na komandora porucznika Sta rocznego wysiłku nauczycieli nisława Hryniewieckiego, któ- i uczniów była zgaduj zgadu-ry w okresie II wojny świato- la pod nazwą „Morze w łite-wej po przedostaniu się w raturze, pieśni i plastyce". 1940 roku do Anglii był po- Impreza odbyła się w oko-czątkowo dowódcą dywizjonu lieznościowo udekorowanej polskich niszczycieli i brał sali gimnastycznej, a finaliści udział w walkach o Narwik, wystąpili w strojach mary-a następnie dowódcą naj- narskich. Wśród gości, był m. nowszego polskiego niszczy- in. inspektor szkolny, Franci-ciela „Orkan". 8 października szek Buraczewski. Z dużą sa-1943 roku „Orkan" został stor tysfakcją słuchało się odpo-pedowany i zatopiony przez wiedzi młodzieży na wcale nie hitlerowski okręt podwodny, łatwe pytania. Poziom był bar a Stanisław Hryniewiecki zgi- dzo wyrowany i w rezultacie nął^ w nim wraz z załogą. w celu. wyłonienia zwycięzców Nadanie szkole imienia od- konieczne były dogrywki'. Naj będzie się wprawdzie w pierw większą liczbę punktów zdo-szych dniach czerwca br., ale byli: spośród klas piątych — przygotowania do tej uroczy- Małgorzata Ormańezyk, szó-stości trwają już od początku stych — Jagoda Stcmpkow-bieżącego roku szkolnego. Od ska, siódmych — Romuald pierwszych do ósmych klas, Duszyński i ósmych — Ry-przerabiano wszechstronnie szard Nojck. W konkursie ry-tematykę marynistyczną. Roz- sunkowym pierwsze miejsce poczynano od zaznajamiania zajęła Celina Lipkowiak z dz:eci i młodzieży z naj- IV c, a w konkursie na pro-prostszymi słowami związany- jekt sztandaru szkolnego — mi z, morzem. Legendy, opo- Jarosław Matuszak z VIII b. wiadania, fakty historyczne, Wystąpiły także szkolne ze-p:osenki, wiersze, albumy, ry- społy taneczne i zespół wo-sunki, wycieczki, konkursy kalny. Inspektor szkolny po wrę- COGDZIEKIEDY formacje sportowe. 23.15 Kóre- spondencja z zagranicy 23.20 Po raz pierwszy na antenie 0.10—3 00 Program 2 Wrocia»ia. PROGRAM oraz IKt S3.32 MHi Wiad.'. 4.30. 6.30. 8.30 7.30. 8.30. 8.30. 12.03 14.0' 1? Ot) 22.00 23.50. ó.OO Muz nanstoc S.u^ proponujemy. informujemy, przypómi-ll-umy. a.j ti VHa. o ot Mu- zyka i aKtual.no., :i. 5.U Kytmy na dziś. 7.60 Iruormacjt sport. 1.ób Mozaika '<2 d Z cyktu: Pod fabr,Vv fcliyjr dachem. 8.00 Z muzyki nolet^wej. 3.3.- Zieione sy&na?y. 3,6t! R^s. pu.jtf tance. 10 10 śkoczn? melodie. 10.25 Jarmark ud w. 11.26 Koncert 12.25 Z dawnei u-.yK' poisate). 12.40 Alfabet operetki. 13.00 Utwory organowe C. E rancka. 13.40 ..Pio- Sekretariat redakcji i dział tras" - opow W. Szukszyna. oRłos/eń czvnne codziennie od 14.05 Melodie znad mazur«Kii h jezior. 14,2h Piosenkarze znad Vveitawy. K.4S BłtKithe sztafeta. 15.00 Koncert. 15.40 Muzyk* chóral na XX w. 18.50 Snntia. IŚ.Ij Jeżyk franc. 19.30—2?.00 Wieczór literacko-muzyczny 19 31 Rad. Teatr Sensacji — premiera - „Szantażyści" — słucn. Er Gosuma. 20.40 Śpiewa W. 0"hman. 21.04 Konfrontacje Doetycko-operowe — „Traviata". 22.30 Wi_. „ sportowe. 22 33 Kompozytor tygodnia - E. Grieg. 23.15 Un:w. ad ORIT. 23.35 Na płytach świata. 19 Środa Piotra godz. 10 do 16. w soboty od godz. 10 do 14. ^TELEFOIMY 97 — MO 98 — Siraź Pożarna 99 — Pogotowie Ratunkowe Inf. kolej. 33-51 do 54, Taxi: 39-09 ul. Starzyńskiego 3F-24 pl. Dworcowy Taxi bagaż. 49-80. PYiUH¥ PROGRAM ni 113 UKF 6s.17 MHz oraz iia falach krótkich Wied. 3.0» f .30 12.05. Ekspresem przez świat: 8.34. 8.30 10 30 15 Ib.30. a.05 Hej dzień sie budzi. 5.S3 Dyżurnie apteka nr 31 przy nl. * 6-50 Muzyczna zegarynka. ?.50 Mikroreciial Cz Niemena. 8.05 Klarnet, trąbka, fortepian 9.00 ..Trędowata" H.)0 Renesans walca i rock and rolla. 9.45 Wariacje na temat ..Ali. vous dirais-le maman". 10.13 Amator przy kle- Zawadzkiego 3 tel. 41-80 VSTAWY MUZEUM Pomona Środkowego - Zamek Ks.ażat Pomorskich - 3a W«y«lKO dla Dań. ort ift rto m w yan.. 1143 ..Eliza, czyli zycii praw- czvmie od godz 10 do 16 W Zam ko m in «vętana malarstwu Ispkf' Malczewskiego. dziwę". 12.25 Koncert. 13.00 Na olsztyńskiej antenie. 15.10 Instru- Mł vn czvnnv mentalny kołowrotek 15.35 No- woczesność i technika — aud. od godz. 10 do 16. ló.So Vcndstta w piosence. 18.15 menhofa - wystawa fotogramów .Jazf- -30 Hamemo na głosy pt. ..Ziemia słuwska w fotografii" L l„'nS^trumenty. 1/.05 Co kto lubi ZAGRODA SŁOWIŃSKA w Klu ''-30 ..Trędowata . 17.40 Przebój kach - w remoncie. Przebojem. 18 10 Herbatka przy samowarze 18.35 Mol ma- I—^ g m-m gnetofon. 19.00 „Beriiowski" — pal B H odc- 18- 19-30 Mów mi o miło-.w w DioSencei 20.0" Reminiscencje m :zyczne. 20.45 ..Weź MTJjENIUM — Hibernatus (fran zaliczkę, kochanie" — słuch Z. cuski, ód lat 11) pan. Krężałowskiego. 21.10 Rytm i pio- Seanse o godz. 16, 18.15 i 20.30 senka. 21.30 t.owy 1 połowy. 21.50 czeniu książkowych nagród zwycięzcom wyraził uznanie gronu pedagogicznemu szkoły oraz młodzieży za tak wszech- stronne studiowanie tematyki ! polonia — Krwawa bajka opera tygodnia. 22.00 Faktv dnia. marynistycznej (o) I (jugosł., od lat 14) 22 08 Gwiazda siedmi- wieczorów Seanse O godz. 13.45, 16. 18.15 — p. Anka. ^2.15 Jazz. 23.05 Mu-i 20.30 zyka noca. 23.50— i*.00 Na dobra- RELAKS — Old Surehand (ju- noc śpiewa E. Pilarova gosł., od lat 11) Seanse o godz. 14.30, 17 i 19,30 USTKA Seminaria instrulstorów Komenda Hufca ZHP zorgsni- DELFIN — Sklep t modelkami (USA, od lat 16) Seanse o godz. 18 i 20 ^KOSZALIN pracowali ponad 20 lat w Janina Szwaja z MPK. Stani- ! swycn przedsiębiorstwach slaw Kapelańc^yk 1 MPRB i i feP.sz? .drużyny podzieliły sie swo spotKaio się kierownictwo po- Mieczysław Maty taczek ~ : imi doswiadczeniami w pracy, lityczne i państwowe Słupska MPWK. Ponadto 'kilkunastu z I sekretarzem Komlte- pracowników otrzymało srebr- Miasta i Powiatu ne odznaki (wir) p7pp 1 powiatu ne odznaki racjonalizatora, PR> Kazimierzem Łukasi- przodownika pracy socjalis- tycznej' srebrne Oznaki przo łodz,mierzem dującego drogowca i złote od ryrasem i jego zastępcą, Sta- znaki związkowe. Delegacji msławem Wysockim. W spot- MPWK wręczono dyplom za kaniu uczestniczyli także zajęcie III miejsca we współ- Mieszkańcy. Listu nie wyko rzystamy, gd3'ż nie wiemy o na falach średnich 188.2 1 202.2 te ora» UKP 8? MHł 3.40 „Pachnące owoce" — audy cja T. Tałandy 7.15 Serwis infor- macyjny dia rybaków 7.17 Ek- STOLICA — Piękność dnia (fran spres poranny 16.05 Rytmy połu- GI.OWCZYCE cuski, od lat 18) Seans o godz. 19. 111 * in- dyrektor Wojewódzkie- zawodnictwie krajowym 7a 1 jaki ..Przeraźliwie hałaśliwy "Spoizawodmctwie w Zar7^du Okręgu skali województwa, (o) ZZPGKiM, Roman Fabiańczyk. Wszyscy jubilaci otrzymali od prezydium MRN dyplomy „Zasłużony działacz gospodarki komunalnej". Gratulacje i podziękowania za długoletnią ofiarną pracę złożyli zebranym goście, a także tow. Ka-zimerz Łukasik, który podkre ślił, że władze wysoko cenią wkład pracy załóg przedsiębiorstw gospodarki komunalnej i mieszkaniowej w stały i owocny rozwój Słupska. _ Gromkimi oklaskami przyję li jubilaci występ popularnego i powszechnie lubianego zespołu wokalnego Klubu Ofi cerów Rezerwy „Wiarusy". Odbyła się także, w sali ki- - , na „Milenium", uroczysta aka ! £ nieznanych sprawców. demia, podczas której o doreb ' ?^uszc~eniu szpitala nie czesnie, nie wiemy, w czyim imieniu napisany jest list. znani i nieznani W służbie zapobiegawczej Wiele lak ny przeciwpożarowej. Starszy ze uwag mamy pod adresem ogniomistrz zaczął pracę 32 la resem ta temu. W maju 1945 roku był już obywatelem Słupska i jed nyrn z organizatorów straży w mieście. Pierwsze miesiące pra cy nie były szczęśliwe dla An toniego Podlewskiego. W czasie służby został postrzelony dnia 16.?5 Dni Oświaty. Książki i °rasy — felieton B Horowskiego 16.30 „W kr^gu siedmiu biocenoz" — audyr-ja l. Kwasniewskie.1 16.40 Wiedeńskie melodie 16.55 Muzyka reklama 17.00 Przegląd Aktualności W/ybrzeża 17.13 „Małe miasteczko na wyrost" — komentarz J. Bielaka. pELEWIZJA na dzień 19 bm. (środa) 10.55 „Boniwur" — cz. n filmu fab prod radzieckie' 16.25 Program dnia 16.30 Dziennik TV 16.45 XXIV Wyścig Pokoju — kach wiosennych ^sufa^Tie i ku si'Wich przedsiębiorstw Pucować w jednost- , . wiose-nycn spasują się i_ 1 kach interwencvmvch. wszedł 4-l'z'Kotwi- CCR0 Prezydh»n Stani- oraz z s!aw w>'socki- Pozdrowienia NAJLEPSI STRZELCY bardzo * dobrze. Wygrali on; i gospodarki _ Komunalnej j '"olejno pięć spotkań: z Włók ! mie®Zivaniowej mówił w refe- ;arzem Białogard 4:3, z Bał-i _rACie^.^-^HCa ^ff^^duiczą-tykiem Koszalin cą Kołobrzeg 10 najgroźniejszymi rywalami Darzborem 4:1, a ostatnio w Drawsku z Drawą 2:0. W ten sposób słupszczanie odrobili .iuż straty z jesieni do Darz-boru i jeżeli będą kontynuowali zwycięską serię — zdobędą kolejny tytuł mistrzów okręgu. Dziś juniorzy Gryfa snotka-ją_ się z Czarnymi. Młodzi kolejarze tydzień temu wygrali w Sławnie 2:1. Ciekawi więc jesteśmy, jak wypadną w me czu z mistrzem województwa? Derby najmłodszych piłkarzy naszego m.'asta rozegrane zostaną na boisku przy ul. Z:e lonej. Trampkarze grają o godz. 14^ a juniorzy o godz. 17.. w słupsku. Z okazji Dnia Pracownika Gospodarki Komunalnej odbyły się w tych dniaćh zawody strzeleckie o puchar przewodniczącego Prezydium MRN w Słupsku. Startowało 7 drużyn sześcioosobowych. Drużynowe zwycięstwo odniósł kach interwencyjnych, poszedł do służby zapobiegawczej. Niemal codziennie rano /ln-toni Podlewski przeprowadza kontrole w zakładach pracy, fabrykach, instytucjach. Wieczorem zaś często można go spotkać w teatrze. W jednym i drugim przypadku — czuwa. — W ciągu ostatnich lat, na ^ i odcinku zapobiegania pożarom zaszły wielkie zmiany — mówi Antoni Podlewski. W zakła dach więcej uwagi poświęca się tym sprawom. W dużych fabrykach — można powie- przedsiębiorstw hurtowych, dzieć jest dobrze. Gorzej nie- W magazynach z reguły 'jest co w małych. Pracownicy zapo ciasnota. Towary układa się pierwszy zespół słupskiego mzbm. minają o porządkach po skoń niezgodnie z przepisami. Cza-indywiduainie w kategorii me;ż-1 czonej pracy, a bałagan może sem zablokowane są dojścia do czyzn pierwsze miejsce zajął Jan , być źródłem pożaru. Stwier- sprzętu przeciwpożarowego. Keichert z mpgk. a w kategorii J dzamy również, że służba do- Wskazywanie na te niedoma Teresa Dubicka z mzbm.; zoru nie zawsze zna przepisy gania to główne zadanie Anto przeciwpożarowe. Podobna sy- niego Podlewskiego. tuacja panuje wśród pracowni Zdjęcia i tekst: \» Hów administracji. Nie najle- Andrzej Maślankiewicz na dzień 19 bm. (środa "ROGRAM 1 aa fali 1322 09 Wlad.: 5.00 6.00. t.00 8.00 12.03 13.05, *8.00 20.00. 23.00. 24.00. (.00. 2.00. 2.55. WyJcig Pokoju: 15.00, 16.00. 16 30. 16.45. 5.05 Kozma!.f;'.|cł rolnicze. 5 25 Melodie i piosenki. 6.10 Informacje sportowe. 6.15 O gospodarce. Sprawozdanie 1 zakonczenia Xli s.20 SląsKe oiKlestry dete. 6.30 etapu na trasie Ustl aad Labą — Jeżyk a-ig 7.35 Soliści. 8.05 Tu Jablonec (138 km) Red. Społeczna 8.10 Mozaika mu- Po transmisU t WP około: zyczna. 9.00 Przeboje. P.38 Z No- 17.45 ..Usługi dla trampów" — skowj:ki: fragm. muzyki do dra- Drogram publicystyczny matu ..Chata 73 wsią". Ib 03 ..U- 18.15 ..Panorama" rz Gdańska) rząd" — fragm. książki T. Bre- lh.30 Dialogi historyczne zy. 10.25 z Pragi ao Buda Deseni. 19.10 Dobranoc — „Zaczarowali.00 Utwór Mozarta. 11.73 Ded»- ny ołówek" kujemy II zmianie. 12 25 Muzy- i9.?5 Sprawozdanie i flnałowe- ka. 12.45 Rolniczy kwadrans go meczu piłki nożnej o Puchar 13.00 Nowości X Muzy. 13.20 Europy Zdobywcow Pucharów: Swojskie melodie. 13.40 Wiecel. CneJ«ea — Real Madryt (2 Aten) lepiej, taniei 14 00 Reporta# 15- W przerwie meczu około: terackl a. Fiedlera nt. ..Brązy- 20.15 Trybuna obywatelska lijskł bohater z Polski", 14.20 21.15 Dziennik TV Artyści scen ooerowych. 15.10— 21 45 ..Boniwur" — powtórzeni* — ir.00 Dla dziewcząt l chłopców, filmu 16.05 Alfa 1 >.v ra IP.35—18.50 2?.45 Światowid Popołudnie 7 młodością. 1S.05 23.15 Kronika Wyścigu Pokoju Koncert życzer' Stud:s Rvtm. 23 35 Program na lutro. 1H.50 Muzyka I aktualności, ip Dobrv wieczór zaczvnrmv PROGRAMY OŚWIATOWE: Siert°Ti rv+mów. 90 45 K"or.'k9 tortowa ora^ wniki ł sorawo- 9.55 Historia dla kl. VII — Z 'danie z dwunaste?'" etanu wp iskry rozgorzeie płomień, 15.55 ">A.oo Ze wsł \ o wsi. 21 30 Ka- — Chemia dla kl. VIII — Ce- 'eidoskon y"'turalnv. ?2.00 Po ment. 12.45 Z cyklu: Wybieramy oremierze ..Cyrulika sewilskie- zawód. 15.20 Politechnika TV so" w Teatrze Wielkim w W^it-. Marpmatyka — kurs przygoto- szawie. '2.20 ^nr>wiertz" 7 róż- Wawczy — „Współrzedne wektora nvrh szuflad 35 Rerort.a* » na płaszczyźnie" I 15.55 — „Rów- koncertu ooświeconpgc oamioci nanie linii orostej". K. KomedY-Trrf23 10 Tn- KZG zam B-137 G-l kobiet Organizatorem zawodów był Za rząd Zakładowy LOK przy MZBM sądowa dorabiał" sobie kradzieżami... Wielokrotnie karany już 50-let-ni Nikodem Fiedorowicz ze Stargardu Szczecińskiego pracował sezonowo przy melioracji w pow. białogardzkim. Kiedy tylko mógł ..dorab^ł" sobie kradnąc hodowcom króliki i drób. Sąd Powiatowy w Białogardzie skazał go za kradzieże na łączną kare 4 lat po zbawienia wolności i grzywnę, zo bewiązawszy, by okres pozbawienia wolności spędził w ośrodku przystosowania społecznego. W wyniku rewizji oskarżonego Sąd Wojewódzki w Koszalinie kare ię uznał za wygórowaną ł zmniejszył mu ją do 3 lat pozbawienia .wolności, (rom) „Gf.OS KOSZALIŃSKI* Redaguje Ko i-ęiuro Hedah cy )ne Koszalin, al Alfreda Lampego »0 Telefon Redatu • v Koszalinie: centrala 42-« dc KK ,,Gło* Słupski" — aiufaria „Głosu Ros/a lińskiego" Słupsk pl Zwvci»$lw3 j. 1 piętro rr iefooy: sekretariat h»c*% » mc równikiem - si-95 Dział OrIo \7.eń — 51-95, reda keja — M-Ct Wpłaty oa oreourneraif (mif sieczna - 1! r.\. kwartalna -IS «|. półroczna - » el roci aa — 180 «ł) prrvlmu)a urr.edv pocztowe. listonosze oraz od działy „Rficb" Wydawca: Koszalińskie W\ dawnictwc Prasowe RSV* PRASA" — Koszalin al Paw ła Findera 27 a. centrala tel. or «e-27. Tłoczono: KZGraf. Koszalin aL Alfreda Lampego U. Str. 6 GŁOS nr 139 (5895) dr kildare zakłamaną sielanką clwiij w Ameryce PToblemy organizacji opieki społecznej i zdrowotnej państwa nad obywatelami w niektórych krajach zachodnich, czy bardziej rozwiniętych państwach trzeciego świata — stały sie w ostatnim czasie jednym z najbardziej zapalnych zagadnień w USA. Amerykański Establishment przyznaje, a świat „odkrywa" nagle, ze istniejący np. w tym bogatym kraju system prywatnej służby zdrowia jest tak ekskluzywny, iż dostępny jest w praktyce dla ludzi naorawdę bogatych i stawia miliony Amerykanów z klas niższych i średnich w niezwykle trudnej, czasami wręcz rozpaczliwej sytuacji. CCRAZ szerzej podnoszą się ostatnio w a-merykańskich kołach politycznych i lekarskich głosy, domagają ce się reformy istniejącego systemu służby zdrowia i wprowadzenia sprawiedliwej, powszechnie dostępnej państwowej opieki zdrowotnej nad obywatelem. Wskazuje się na wzór Anglii, gdzie wprowa dzenie National Health Servi-ce — nie wykluczyło lecznictwa prywatnego. Przykładem owych głosów, bijących na alarm, może być dokumentalny program telewizyjny na temat służby zdro wia w USA, zatytułowany „Nie choruj w Ameryce", zaprezentowany swego czasu przez kilka amerykańskich sta cji telewizyjnych, a także przez brytyjską BBC. Oglądałam w Londynie ten program i pamiętam, jak wielkie wrażenie wywarł on na tamtejszym społeczeństwie, stając się także między innymi dla działaczy i polityków, zajmujących się problematyką socjalną, argumentem przeciwko planowanej przez rząd konser watywny reformie brytyjskiej państwowej służby zdrowia. Opracowywany przez torysów projekt tej reformy zakłada wprowadzenie odpłatności selektywnej za niektóre świadczenia zdrowotne. Po zaprezentowaniu dokumentu „Nie choruj w Ameryce" Henry Miller napisał na łamach londyńskiego „Listne-ra": „W czasie, gdy podstawowe zasady naszej National Kealth Service atakowane są przez rząd, program „Nie choruj w Ameryce" powinien być groźną przestrogą. Miejmy nadzieję, że minister zdrowia i opieki społecznej oglądał go i nie zignoruje nauki, płynącej z ilustracji tragicznej sy tuacji chorych w Indiana i Chi cago, gdy będzie popychany do erozji sprawiedliwych zasad, na których oparta jest struktura naszej państwowej służby zdrowia. Ameryka jest ostrzeżeniem, iż nie może być u nas odwrotu od opartej na całkowitej równości świadczeń służby zdrowia". Co zademonstrował głośny już dokument „Nie choruj w Ameryce"? W swej tezie ogól- nej zaatakował on, anachroniczną dziś nawet na Zachodzie, filozofię polityczno-społeczną, która traktuje medycz ną opiekę, jak każdą inną u-sługę, podporządkowaną prawom wolnego rynku, a więc dostępną wyłącznie za pieniądze. Filozofia ta rozciąga się w Ameryce w odniesieniu nie tylko do opieki lekarskiej. Doprowadziła ona także do kryzysu w innych dziedzinach u-sług socjalnych, między innymi w dziedzinie komunalnego budownictwa mieszkaniowego. Program pokazał, iż w kraju, gdzie w wielu dziedzinach medycyna osiągnęła poziom najwyższy na świecie (kuracja epilepsji, nie których chorób psychicznych, chi rurgia serca i mózgu, wczesna diagnostyka i leczenie raka narządów kobiecych), gdzie istnieje wiele znakomitych klinik badawczych, gdzie w superluksuso-wych i świetnie wyposażonych szpitalach prywatnych lekarze do konu^ą istnych cudów — cały ten kapitał osiągnięć współczesnej medycyny jest dla milionów obywateli tego kraju luksusem, na który ich nie stać. Komentarz programu stwierdza: „Mi mo jej bogactw, zdrowie w Ameryce jest biedne. Blisko 40 proc. ludności nie ma ujętego w ramy organizacyjne dostępu do opieki lekarskiej. Ta szokująca sytuacia niesie określone skutki: Ameryka znajduje się na trzynastym miejscu w świecie, jeśli chodzi o śmiertelność niemowląt. Istnieie nięć tysięcy małych miast bez le karzy, gdzie ludność polega na amatorach lub aptekarzach w wy padkach nagłych, a miasta te bynajmniej nie znajduja się wyłącznie w zachodniej Wirginii i Arkansas". W istniejącej sytuacji długo trwała kuracja i choroba oznacza ruinę dla nawet nieźle zarabiających Amerykanów. W programie wystąpił m. in. pacjent, który musiał zapłacić rachunek wynoszący aż 60 tysięcy dolarów, za transplantację nerki. Stwierdził on: „Kalifornia jest doskonałym miejscem do życia, jeśli jest się zdrowym, lecz niech los każdego strzeże przed tym, aby chorować w Ameryce". Ci Amerykanie, (których na to stać, usiłują zabezpieczyć się jakoś na wypadek choroby. Ubezpieczają się w rozmaitego typu towarzystwach ubezpieczeniowych. Przeciętny koszt takiego ubezpieczenia wynosi około 1000 dolarów rocznie. Świadczenia medyczne, otrzymywane dzięki tym ubezpieczeniom, są bardzo zróżnicowane, w zależności od wysokości składki. Towa- rzystwa te zresztą stale podnoszą opłaty, aby spros tać rosnącym "honorariom lekarskim. Koszt np. pięciodniowego pobytu pacjenta w szpitalu wynosi wraz. z kuracją o-koi 1200 dolarów. Rzeczywistość amerykańskiej opieki lekarskiej odbiega daleko od obrazków, znanych z popularnej serii o przystojnym doktorze Kildare. Amerykańscy lekarze — stwier dza dalej program — przypominają w wielu przypadkach reki-nów-businessmenów. a nie ludzi oddanych ratowaniu zdrowia każdego człowieka. Fakt, iż miliony ubogich chorych nie mogą otrzymać czasem najprostszej o-ieki lekarskiej, jest tym aspektem współczesnego amerykańskiego życia, którego wstydzi się jed nocześnie głęboko wielu lekarzy o rozwiniętym poczuciu społecznej 1 zawodowej odpowiedzialności. Ofiarami tej dżungli pada m. in. większość czarnych A-merykanów, których dochody są z reguły niższe od białych. Występujący w programie lekarze stwierdzali otwarcie, iż dla ludzi nawet średnio zamoż nych, ale nieubezpieczonych w dobrych towarzystwach i pozbawionych w razie choroby po mocy finansowej rodziny nie ma szans na leczenie, gdyż nie są oni w stanie opłacać astronomicznie wysokich kosztów kuracji. Pozostaje im jedynie szukanie wsparcia w instytucjach charytatywnych, prowadzących szpitale nieludzko przepełnione, gdzie o miejsca toczą się rozpaczliwe boje. Do kliniki prywatnej trafić może czasem jedynie taki ubogi cho ry, którego przypadłość uznana zostanie przez lekarza za „interesujący przypadek" da-jacy mu możliwość sprawdzenia eksperymentalnych metod leczenia. Zdając sobie sprawę z konieczności wyjścia z istniejącego ślepego zaułka, poszczególne stany USA próbują rozwijać wciąż nieliczne społeczne ośrodki lecznictwa, jak Szpita le Weteranów, instytucje tzw. Medicare dla starych itp. Jest to pełna wahań i niekonsekwencji. ale jakaś jednak próba tworzenia państwowej o-pieki lekarskiej dla najbardziej potrzebujących. Próby te są jednak ciągle przysłowiowa kroplą w morzu. Działacze spo łeczni Ameryki, bardziej postępowe środowiska lekarskie, zdają sobie sprawę, iż problem rozwiązać można tylko w skali ogólnokrajowej, poprzez radykalne zmiany w podejściu do obowiązków państwa wobec chorych. (INTERPRESS) EWA BONIECKA MIGAWKI Z TRASY XXIV WP ZGODNIE Z TRADYCJĄ Wyścig Pokoju nawet na terenach NRD i CSRS ścięga na trasę setki polskich kibiców. Na stadionie Ba-nika odnosiło się wrażenie, że e-tap zakończył się w kraju. Wokół triumfatora — Krzeszowca tłoczyli się pracownicy pobliskich fabryk, zewsząd słychać było o-krzyki „Niech żyje zwycięzca". Pojawiło sie kilka transparentów w polskim języku i kilkadziesiąt biało-czerwonych flag. m W NRD WYŚCIGOWI towarzyszyło w tym roku wprost wy-iątkowe zainteresowanie przypominające czasy słynnego ,,Taeve" Schura. Dla republiki był to jubileuszowy wyścig, -przejeżdżający po raz 20. przez ziemie naszych zachodnich sąsiadów. Serdeczność powitania na pierwszvm etapie w Czechosłowacji biła jednak wszelkie rekordy. Dekoracje były bardzo pomysłowe, wszę dzie girlandy naturalnych i sztucz nych kwiatów, na każdym kroku tysiące dzieci powiewających barwnymi proporczykami. W MIEJSCOWOŚCI Frantiskowe Lazne witał uczestników XXIV Wyścigu Pokoju prezydent CSRS, Ludwik Svoboda. Przebywa on na leczeniu w kurorcie, który znajdował się na trasie X etapu (w odległości 7 km od punktu gra niczneeo w Schoenebergu). Przed stawicielf? międzynarodowego komitetu organizacyjnego WP wręczyli prezydentowi L. Svobodzie wiązanki kwiatów. Bryzowy medal AZS Koszalin no lekkoatletycznych mistrzostwach W.S.I. i W SM Z udziałem zawodników 11 sca w skoku w dal, wyni- ośrodków akademickich roze- kiem 6,88 oraz w trójskoku — grano w Bygoszczy Akademie 14-.23 m Srebrny medal wywal- kie Mistrzostwa Polski wyż- ezył Kokolus (AZS Koszalin) szych szkół inżynierskich i -w skoku w dal wynikiem 6,49 wyższych szkół morskich w m. Tak więc konkurencja ta lekkiej atletyce. Nasze wo- zakończyła sie podwójnym jewództwo reprezentowali lek sukcesem koszalinian. Brązo- koatleci AZS Koszalin. Ich start należy u^nać za udany. W klasyfikacji drużynowej koszalinianie wywalczy we medale zdobyli — Waldemar Marczyk w bieku na 400 m — 50,8 oraz sztafeta 4X100 45.0. Z pozostałych na- li brązowy medal. Tytuł mi- szych zawodników wymienić strzowski zdobyli akademicy należy rezultaty: Majsojcia w z Białegostoku przed Bydgosz czą. Zespół koszaliński wy- biegu na 100 m — 11,4, Neuba uera w skoku wzwyż — 180 przedził m. in. AZS Lublin i cm, Kołodziejczyka na 1500 m AZS Opole. 4.10,9. Zawodnicy ci zajęli IV GiSinspolski Rijjd Kośny W Łobzie zakończył się IV nę, Stare Worowo, Zarańsko Ogólnopolski Rajd Konny i z powrotem do Łobza. ,(Szlakiem bojów I Warszaw- Na trasie rajdu — w Swier skiej Dywizji Kawalerii na czynie, gdzie m. in. złożono Wale Pomorskim". W impre- wiązanki kwiatów w miej- zie uczestniczyli zawodnicy z scach uświęconych walką żoł sekcji jeździeckich woje- nierzy I Armii WP wództw: szczecińskiego, kosza się spotkanie z uczestnikami lińskiego i poznańskiego. Tra walk w 1945 r. Na zakończe- sa rajdu prowadziła z Łobza nie rajdu odbyły się zawody (woj. szczecińskie) przez miej jeździeckie. Pierwsze miejsce scowości upamiętnione walka w konkursie zajął Andrzejew mi I Warszawskiej Dywizji ski (Cniezno) na koniu „Chi- Kawalerii, m. in. Gudowo, Mi ton". W klasyfikacji zespoło-rosławiec, Wielboki, Świerczy Z reprezentantów koszaliń- w swoich konkurencjach skich najlepiej spisał się Sie- czwarte lokaty. (sf) ran, zdobywając pierwsze miej Wysoka porażka sztangistów francuskich w Białogardzie Oczekiwane z dużym zainte zwycięstwem ciężarowców Is- resowaniem przez sympaty- kry 7:0. ków sportu cieżarowego w Na wyróżnienie zasługują Białogardzie spotkanie mię- wyniki: Słowińskiego w wa- dzy reprezentacją Francji (od dze koguciej — 280 kg, Kobu- powiednik polskiej Federacji sa w wadze lekkociężkiej — „Kolejarz") a zespołem biało- 420 kg i Urbickiego w wadze gąrdzkiej Iskry nie przyniosło ciężkiej — 440 kg. Poza kon- spodziewanych emocji. Druży kursem startował Suwała w na francuskich sztangistów lekkociężkiej uzyskując, jak wyraźnie ustępowała naszym na jego możliwości, słabszy I-ligowcom we wszystkich ka wynik — 380 kg. tegoriach wagowych. Spotka- Oto wyniki poszczególnych wag: w. koerucia: 1) Słowiński — 280 me zakończyło się wysokim kf, 2) pecoul (Francja) - 235 kg; w. piórkowa: 11 Bochenek — 290 kg, 2) Cravea (F) — 255 kg: w. lekka: 1) Ligocki — 362,5 kg. 2) Leblanc (F) — 280 kg (wynikiem tym zawodnik francuski ustanowił nowy rekord krajowy swojej federacji): w. średnia: 1) Kuczyń ski — 355 kg, 2) Maubert (F) — 322,5 kg: w. półciężka: 1) Rudziński — 377,5 kg 21 Sery (F) — 330 kg: w. lekkociężka: 1) Kobus — 420 kg. 2) Ortis (F) — 340 kg: w. ciężka: 1) Urbicki — 440 kg. 2) Duderet (F) — 322,5 kg. (sf) O PUCHAR ZW Z MW odbyło POKROTCE rozgrywkach piłkarskich o mistrzostwo wszystkich klas — odbędą się spotkania o tzw. „Puchar letni juniorów". Zgłoszenia do turnieju należy kierować pod adresem OZPN w Koszalinie, do _ . dnia 25 bm. 0 WYD/.IAŁ Gier i Dyscypli- e USTALONO już terminarz ny koszalińskiego OZPN zwery- spotkań finałowych o mistrzo-fikował na ostatnim posiedzeniu §two II Wojewódzkiej Spart.akia-wyniki spotkań piłkarskich o mi- jyjiodzież:/ w koszykówce ju-strzostwo klasy A juniorow, kto- n;orek j juniorów. Pojedynki fi-re rozegrano 9 bm. Oto wyniki r,ai0v.e rozgrywane beda w sali zweryfikowanych maczow: Technikum Ekonomicznego w Ko- GRUPA I: Gryf Okonek — By- szalinie w dniach od 11 do 13 tovia 2:1, Pogoń — Start 3:3, czerwca. W turnieju juniorek o Gryf II Słupsk — Korab 4:0, Gar- tytuł mistrzyń spartakiady ubie-barnia — Mechanik Bobolice 3:2. gać sie beda ,zespoły Bałtyku Ko-Vic.toria — Kuter 3:0 (walkower), szalin, MKS Znicz Koszalin, SKS GRUPA II: LKS Wielim — Drze Liceum Ekonomicznego Złotów i wiarz 4:1. Olimp — Nowe Woro- Piasta Złotów, a wśród juniorów wo 14:0, Polonia — Pomorzanin — zespoły Kotwicy. Orła. Znicza 5:0. Lech — LZS Sypniewo 4:1, ' Bałtyku. Otwarcie zawodów fi- W Szczecinku i w Miastku odbyły się tradycyjne zawody lekkoatletyczne o puchar ZW ZMW wei zawodów strzeleckich zwy !w Koszalinie. Na starcie imprezy w Szczecinku stanęły reprezentacje LZS z powiatów: szczecineckiego. słupskiego, złotowskie Ko. drawskiego i koszalińskiego, ciężył zespół AKJ Szczecin. a w Miastku: człuchowskiego i miasteckiego. Z rozegranych w Szczecinka konkurencji kobiet na wyróżnienie zasługują rezultaty: Weroni-Ków w biegu na 100 m — 13.2 i na 200 m— 26.7, Nastulskiej (Szczecinek) na 400 m — 64.6, Hoppe (Słupsk) na 800 m — 2.24,0. Łatko (Złotów) w pchnięciu kulą — 11,26. Ta sama zawodniczka zwyciężyła w rzucie dyskiem — 35,69 i w rzu cie oszczepem — 42,66 m. W konkurencjach mężczyzn wy różnić należy wyniki: Działkiewi-cza (Szczecinek) w biegach na 100 i 200 m — odpowiednio 11.1 i 22,6, Sommera (Słupsk) na 400 m — 52.4. Gostomczyka (Świdwin) na 800 m — 2.01,2. Ałberskiego (Świdwin) na 3000 m — 9.07,9. Damskiego (Słupsk) w skoku w dal — 6 29 m. Zielińskiego (Złotów) Czarni Lipka — Czarni Czarne 2:1, nałowych juniorek zainaugiiruje Drzewiarz — Piast Człuchów 3:0 pojedynek Bałtyku ze Zniczem, I skoku wzwyż i w trójskoku — 165 (walkower). a juniorów — spotkanie Kotwicy ; cm i 12,67 oraz Margola (Szcze- PODOBNIE lak w latach u- (Kołobrzeg) z Orłem (Wałcz). | cinek) w rzucie ©szczepem — (sf) biegłych — podczas przerwy (sf) 64,30 m. -milionem Przekład: Zofia Kania (45) Dla Ingrid był to pierwszy stopień na drodze do powodzenia, ale powzięła twardą decyzję, by na tym nie poprzestać.-by nie obciążać się zbyt długo tym pretensjonalnym głupcem. Czekała cierpliwie, aż los jej podsunie nową szansę. Szansą tą było nasze spotkanie. Cóż znaczył w oczach Ingrid ten człowiek, ten nędzny dziennikarzyna, w porównaniu ze mną? W owym czasie zerwałem z Urszulą. Nasz długoletni stosunek stał się dla mnie nagle nieznośny. Nie chciała tego zrozumieć, próbowała mnie zatrzymać, błagała, posunęła się nawet do gróźb. Żeby przywrócić jej rozsądek i dać do zrozumienia, że w jej własnym interesie leży, żeby zachowywała się spokojnie, doprowadziłem do ruiny jej męża. Lekcja ta ■ nie była wystarczająca. Biedna głuptaska wmówiła sobie, że potrafi mnie wciągnąć w błoto przez wywołanie skandalu. W tym celu skontaktowała się z ohydnym brukowcem „Sprawiedliwością"... Nikt nawet nie podejrzewa, jak dalece troszczymy się o najmniejsze drobiazgi, kiedy chodzi o obronę naszych interesów. Nie pozestawiamy niczego na los szczęścia, jak monstrualne pająki przędziemy troskliwie nasze sieci — uwięzną w nich nierozsądni przeciwnicy. Znałem każdy szczegół intrygi ukartowanej w „Sprawiedliwości", dzięki jednemu z tamtejszych pismaków, który jest zdany na moją łaskę. „Z" — musiał go Pan poznać — tego człowieka bez wartości, który nie potrafił nawet odwieść Urszuli od jej zamiarów. „Z" jak zero. Krótko mówiąc, Ingrid i ja spostrzegliśmy natychmiast, jaką korzyść możemy wyciągnąć z tej sytuacji. Garnier narzekał od dawna, jak wielką przeszkodę w osiągnięciu „szczęścia" stanowi dla niego jego żona. Urszula i Marcelina stały się dla mnie niewygodne, a nawet niebezpieczne, należało je unieszkodliwić. Ingrid spieszno było rfrońngyp- » Wincentym, by przejść do następnego etapu, do zabezpieczenia sobie dzięki mnie wszystkich środków niezbędnych dla zrobienia wymarzonej kariery. Okoliczności ułożyły się szczególnie korzystnie. Dziecinną zabawką było dla Ingrid wmówienie Wincentemu, że nigdy już nie nadarzy się korzystniejsza okazja. Trzeba mu oddać sprawiedliwość, że był znakomitym wykonawcą. Punkt po punkcie od śmierci Urszuli aż do powrotu do Zurychu, wykonywał skrupulatnie wszystkie założenia naszego scenariusza. Jedyną niedokładnością bez znaczenia zresztą, było to,że Marcelina pozostała przy życiu. Nawet Pańska interwencja, drogi Panie, nieprzewidziana oczywiście w naszym pianie, nie mogła powstrzymać biegu wypadków. Przeciwnie, postanowiliśmy Pana wykorzystać — Garniera łatwo dało się przekonać — jako obiektywnego świadka komedii, która miała się rozegrać. Miał Pan być idealnym świadkiem umożliwiającym — w przekonaniu Garniera — eałkowite wyłączenie jego osoby z xręgu podejrzanych. Istotnie, Pana pojawienie się na scenie nie stanowiło dla nas żadnego niebezpieczeństwa: albo uda się wywieźć Pana w pole — tym gorzej dla tego błazna Moosa — albo przejrzy Pan grę Wincentego i wyda go w ręce policji, co dla nas również byłoby korzystne. W rzeczywistości działalność Pana doprowadziła Garniera do samobójstwa — nikt nie będzie z tego powodu stawiał Panu zarzutów — było to dla wszystkich najlepsze rozwiązanie! Czy będzie się Pan gniewał, jeśli zdradzę, że fragment wykonany przez Pana w tej symfonii figurował w naszej partyturze? A teraz, drogi Panie, sądzę, że już dość powiedziałem o marionetkach — proszę wybaczyć, nie mam oczywiście Pana na myśli — występujących w tej historii, i o tych którzy pociągali za sznurek. Czy miał Pan już dawniej okazję zbliżenia się do drapieżnego świata wielkiej finansjery? Mam wrażenie, że nie. Nie wiem, czy mam rację, lecz odkryłem u Pana — tak mi się przynajmniej zdaje — pewną nieśmiałość w stosunku do śmie. Nasza fortuną stwarza wokół nas rodzaj aureoli i sam fakt, udało nam się zdobyć bogactwo, czyni nas nietykalnymi, wolnymi od wszelkich podejrzeń czy zarzutów. A jednak... Ażeby dopiąć celu, żeby zachować fortunę, a nawet powiększyć ją za wszelką cenę, ile zaciętych walk, ile długotrwałych zasadzek, wiele potrz*t>a krwawych pułapek. Ludzie mego kalibru znajdują się poza. zasięgiem ogólnie obowiązującej moralności, i w istocie prawo się do nich nie odnosi. Prawdziwie nietykalni jesteśmy tylko my. Nawet Pan. Panie komisarzu, może nieświadomie, nie mial odwagi przekroczyć progu naszej świątyni. Kierowany instynktem zatrzymał się Pan, nie pozwolił Pan swoim szarym komórkom popełnić „świętokradztwa". Gdyby się Pan zresztą na to odważył, i tak nie doprowadziłoby to do niczego: złotej twierdzy nie jest się w stanie zdobyć— Kończę ten list. Zastanawia się Pan niewątpliwie, jakie przyczyny skłoniły mnie do napisania go. Chęć przechwałek nie wchodzi w rachubę, nie jest to w naszym stylu. Tym bardziej pragnienie oczyszczenia sumienia. Nie ma to nic wspólnego z sumieniem. W najmniejszym stopniu nie mam poczucia winy za czyny, które popełniłem w życiu — to moje przeznaczenie zmusiło mnie do tego. Jak lew powołany do życia w dżungli, kierowałem się prawami dżungli. Bez żalu, bez wyrzutów sumienia robiłem, co musiałem, i nie było takiej przeszkody, która mogłaby mnie skłonić do zejścia z mej drogi. Czyżby ustawiczna walka dla zebezpieczenia mego „imperium" znużyła mnie w końcu? Posiadam wszystko, nie ma dla mnie rzeczy niemożliwych, wszystkie nici trzymam w ręku, a jednak od pewnego czasu dręczy mnie uporczywa drążąca myśl, że nie posiadam niczego. Pieniądze? Co z nimi począć, kiedy można pozwolić sobie na wszystko i nie ma się już na nie ochoty? Kolekcje, którymi sie chwalimy: dziecinny zbiór śmiesznych figurek. Tajemna władza, którą da.ie bogactwo? Żeby panować nad gromadą manekinów? Miłość? Kiedy zbliża się starość, kiedy wszystkimi fibrami odczuwa się nieodwracalną i poniżającą słabość, czy można zachować iluzję miłości? Cóż więc pozostaje, Panie Rousseau, kiedy kamień po kamieniu usuwają się fundamenty, na których zbudowało się swoje życie? Śmierć? Zbyt łatwe rozwiązanie, tchórzliwe, śmierć można także kupić. Można opłacić ludzi, żeby uczynić ją słodką. Niech mi Pan powie, Pan, człowiek mądry i subtelny, jaki sens ma władza, pieniądze, kiedy się czuje, kiedy się wie, że czas, który jeszcze pozostaje, niczego już z sobą nie pray-: niesie, poza lękiem przed pustym harysontem? KONIEC