Po spotkaniu w Gdańsku i Szczecinie Tow. Edward Gierek podczaf spotkania z przedstawicielami za łóg przemysłu stoczniowego Trój miasta, w dniu 25. 1. br. Diiś przybywa do Pelski-wicepremier Z»& WARSZAWA (PAP) Dziś, 28 bm. przybywa do Polski wicepremier Zjednoczo nej Republiki Arabskiej — Aziz Sidki. Przyjazd wicepremiera. Azi-za Sidki mieści się w ramach szerokiej kampanii dyplomatycznej zapoczątkowanej przez rząd ZR A, a mającej na celu wyjaśnienie stanowiska Zjednoczonej Republiki Arabskiej wobec konfliktu na Bliskim Wschodzie. CAF — Kosycarz stoczniowców Eta apel Iow. Edwarda Gierka Zaufanie i poparcie dla kierownictwa partii i rządu njP ONCZĄC swoje przemówienie do delegatów załóg stoczniowych, R& Edward Gierek rzucił pytanie: ,>No więc jak — pomożecie?". Odpowiedź sali była jednoznaczna: „POMOŻEMY!". Była to odpowiedź dana nie tylko w imieniu własnym, ale w imieniu wszystkich załóg stoczni i zakładów Trójmiasta kooperujących z nimi. Do takiego wniosku upoważnia przebieg spotkań, jakie w następnym dniu odbyły się w wielu przedsiębiorstwach z delegatami, którzy uczestniczyli w rozmowie z E. Gierkiem i P. Jaroszewiczem. (Dokończenie na str. 2) PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ! W ODPOWIEDZ! NA APEL A B Cena 50 gr Nakład: 123.560 \ Ł ■g' W: ii. SŁUPSK ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE ROK XIX Czwartek, 28 stycznia 1971 r. Nr 28 (5784) GÓRNIKÓW I HUTNIKÓW Dodatkowe towary na rynek (Inf. wł.) W DALSZYM ciągu z różnych zakładów pracy otrzymujemy informacje o podejmowaniu zobowiązań, których celem jest zwiększenie produkcji wyrobów przeznaczonych na zaopatrzenie rynku bądź lepsze wykorzystanie obiektów. Zobowiązania te, podejmowane w odpowiedzi na apel górników i hutników, są wyrazem poparcia ludzi pracy naszego województwa dla nowego kierownictwa partii. Np. załoga zakładów drzewnych w Słupsku postanowiła zwiększyć, ponad plan, produkcję tych asortymentów swych wyrobów, które potrzebne są gospodarce narodowej i na rynku. Przez dodatkowe przetarcie surowca uzyska 125 metrów sześciennych podkładów kolejowych normalnotorowych z drewna dębowego i bukowego. Ponadto wykona ponad plan 1000 metrów kwadratowych deszczółek podłogowych dębowych i 50 m kwadratowych podkładek „gerlacha". Załoga Sianowskich Zakładów Przemysłu Zapałczanego dostarczy na rynek, ponad plan, 100 skrzyń zapałek. (Dokończenie na str. 2) Z prac Biura Politycznego KC PZPR * WARSZAWA (PAP) Na nosledzeniu w dniu 26 bm. Biuro Polityczne omawiało niektóre zpri^nia instancji i organizacji partyjnych w aktualnej sytuacji kraju. "V dniu 24 stycznia Edward Gierek, Piotr Jaroszewicz i inni przedstawiciele kierownictwa partii sootkali się z robotnikami Stoczni im. War-?k:eeo, udział w posie- dzeniu Komitetu Wojewódzkiego PZPR i spotkaniu z aktywem partyjnym Szczecina, a w dniu 25 stycznia spotkali się z przedstawicielami załóg fabrycznych i aktywem partyjnym w Gdańsku, odwiedzili Stocznie im. Lenina, Stocznię im. Komuny Paryskiej f Stocznię Północną. Biuro oceniło pozytywnie przebieg i wyniki srotkań, na których w sposób szczery i otwarty omówiono wiele istotnych probłemów, żywo interesujących ludzi pracy. Biuro Polityczne stwierdziło. że w czasie, który upłynął od VII Plenum KC PZPR, podjęto wiele decyzji dla rozwiązania w ramach istniejących możliwości najpilniejszych problemów socjalnych i gospodarczych. Dalsza poprawa warunków życia będzie moż-Hwa tylko wtedy, jeśli wcześniej wzrośme nrodukcja. Biuro stwierdziło, że naj-: ważniejszym obecnie zadaniem organizacji partyjnych, związków zawodowych, administracji gospodarczej i rad narodowych jest zdecydowano realizowanie zadań gospodarczych oraz prawidłowo kształtowanie stosunków międzyludzkich w zakładach pra- (Dokończenie na str. 2) Powołanie Obywatelskiego Komitetu Odbudowy lewskiego W WARSZAW A (PAP) W HISTORYCZNEJ scenerii Psiacu Łazienkowskiego w Warszawie odbyło się przedwczoraj inauguracyjne posiedzenie Obywatelskiego Komitetu Odbudowy Zamku Królewskiego w Warszawie. Komitet, w skład którego ków, artystów, działaczy spo-wchodzi 56 esób reprezentan- łecznych i politycznych, wójtów wszystkich środowisk sto- skowych, duchownych, nau-licy — naukowców, robotni- (Dokończenie na str. 2) MM HMMM wmmm OBYWATELSKI Komitet Odbudowy Zamku Królewskiego w Warszawie uprzejmie komunikuje, że siedziba Komitetu znajduje się na terenie zespołu zamkowego przy Placu Zamkowym 10. We wszystkich sprawach związanych z budową zamku, a także ofertami prac społecznych i dobrowolnych składek na fundusz budowy kontaktować się należy z biurem Komitetu pod wyżej podanym adresem i telefonem 31-07-43 codziennie w godz. 9—17. Korespondencję należy kierować na adres: Obywatelski Komitet OdbudcYiy Zamku skiego Warszawa. Plac Zamkowy 1C KONTO: I Oddział Miejski PICO WARSZAWA - NR 1-9-122122 KONTO DLA WPŁAT Z ZAGRANICY: Odbudowa Zamku Królewskiego w Warszawie Konto: E-100700 w Banku PKO Królew- Jak informowaliśmy w nocy z 24 na 25 bm. w Ugandzie doko naoo zamachu stanu. Władzę w kraju przejęła armia, a na cze le rządu stanął głównodowodzący armii Ugandy generał Idi Amin (z prawej). Z lewej •— inspektor generalny policji William oryesia, który kierowy zamachem jstanu W POWIATACH NADMORSKICH TRZECH WOJEWÓDZTW Obniżka cen ryb WARSZAWA (PAP) Z dniem 1 lutego br. (poniedziałek) zostaną obniżone w powiatach nadmorskich i miastach portowych województw gdańskiego, KOSZALIŃSKIEGO i szczecińskiego ceny detaliczne ryb morskich: świeżych, mrożonych, solonych, wędzonych oraz filetów, jak niżej: Na budowie elektrowni Dolna Odra pod Szczecinem trwają prace przy wznoszeniu fundamentów budynku głównego i k< minów. Na zdjęciu: brygada kafarowa Stanisława Glejnerta pi wbijaniu pali pod fundament budynku głównego siłowni. CAF — WitUi 1) Ryby morskie świeże i mrożone całe — obniżka 0 około 15 proc. 2) Ryby morskie świeże 1 mrożone patroszone — obniżka o około 15 proc. 3) Filety świeże i mrożone z ryb morskich — obniżka o około 5 proc. 4) Ryby solone morskie — obniżka o koło 10 proc. gdańskie Gdańsk, powiaty: Pruszcz W zakładach pracy Bieżąco wykonuje zadania planowe miesiąca również ko szaliński „Unimasz". przed końcem miesiąca ZA KILKA dni minie pierwszy miesiąc nowego roku. Jak pracujemy, jak realizujemy plany? W większości przedsiębiorstw plany bieżącego miesiąca zostały pod wyższone. Ich realizacja wymaga zwiększonego wysiłku załogi, lepszej dyscypliny, usprawnionego zaopatrzenia. Z informacji, jakie otrzyma liśmy od dyrektorów przedsdę biorstw wynika, że praca w styczniu przebiega normalnie, a plany na ogół nie są za gro w których odbywała się prze cena materiałów. Teraz opóźnienia te są nadrobione. Kłopoty były też z płytami pilśniowymi, tarcicą, płytami żone. A oto meldunki z nie- laminowanymi i drobnymi i- których przedsiębiorstw. Kołobrzeska „Elwa" wykonuje bieżąfco swoje plany pro dukcyjne i plan stycznia be-dzie wykonany zarówno we wskaźnikach ilościowych jak i asortymentowych. W zaopatrzeniu materiałowym, mimo że w niektórych przypadkach zakład pracuje bez zapasów, nastąpiła poprawa w stosunku do roku ubiegłego. kiedy to występowały przestoje z powodu braków materiałowych. .,Elwa" przygotowuje się też do podjęcia w lutym no- j wych asortymentów nrodukcji j tzw. drobnicy kondensatorowej. Rytmicznie realizuje plan koszalińska Fabryka Pomocy Naukowych. Początkowo występowały kłopoty z dostawą niektórych materiałów, spo-otoiwa wodowane praęg ' łiurfrownie, lościami śrub oraz stali ciągnionej. A w Fabryce Rękawiczek i Odzieży Skórzanej, która w tym miesiącu pracuje zgodnie z planem, trudności w zaopatrzeniu w skóry, tzw. „nubu-ki", przeznaczone na odzież na eksport, mogą się odbić na produkcji w lutym. Ale są obietnice, że dostaiwy uleg ną poprawie. Fabryka wyeksportowała już pierwszą partię odzieży, 360 kurtek do Anglii. (kk) Oświadczenie amerykańskiego senatora „Wolna Europa" na żołdzie wywiadu USA WASZYNGTON (PAP) Senator republikański, Ćliford Case, w ogłoszonym oświad czeniu stwierdził, że rozgłoinia „WOLNA EUROPA" i „RADIO LIBEUTY", nadające i Monachium programy do Europy wschodniej finansowane są przez Centralną Agencję Wywiadowczą (CIA) i w związku z tym powinny być poddane kontroli Kongresu. Senator zapowiedział, że przedstawi w senacie projekt ustawy zmierzający w tym kierunku i że identyczny projekt zostanie wniesiony w Izbie Reprezentantów przez kongresmana Ogdera Raida. Case stwierdził, że chociaż obie przez CIA. Dodał on, że w ciągu rozgłośnie utrzymują, iż nie są ostatnich 20 lat Kongres aprobu instytucjami rządowymi, niemal jąc budżety CIA, przeznaczył set wszystkie ich wydatki w roku ki milionów dolarów na te froz ubiegłym, wynoszące około 30 głośnie nad którymi oic «>ra' min dolarów, zostały pokryte kontroli i Vo: w^j« 5) Ryby wędzone morskie — obniżka o około 10 proc. Obniżka obejmie niżej wy- mienione powiaty: 1. Województwo — miasta: Elbląg, Sopot, Gdynia, — Elbląg, N. Dwór, Gdański, Puck, Lębork, Wej-cherowo, Tczew. 2. Województwo koszalińskie — miasta: Koszalin i Słupsk, — powiaty: Kołobrzeg, Koszalin, Sławno, Słupsk. 3. Województwo szczecińskie — miasto Szczecin, — powiaty: Wolin, Kamień Pomorski, Gryfice, Goleniów, Szczecin, Stargard. Tm LBGRAP1CZNYM j Ti skróci! PLENUM * WARSZAWA* Trwają tu dwudniowe obra dy plenum ZG Zw. Zaw. Me tałowców z udziałem członka Biura Politycznego KC PZPri przewodniczącego CHZZ Wł. Kruczka, Plenum poświęcone jest aktualnym zadaniom związku. 393 * MOSKWA W Związku Radzieckim wy strzelono kolejnego sztucznego satelitę Ziemi „Kosmos 393". ORĘDZIE * BONN Pod przewodnictwem kancie rza W. Brandta odbyło się po siedzenie rządu NRF. Zwołano je w celu omówienia orędzia o sytuacji narodu, które zostanie wygłoszone przez Brandta w Bundestagu. ROLNICTWO i wiisr STAfcY DOPATEK . QtCSU KOSZAU>Q»Kltaq » Str. 4. i 5. Str. i GŁOS nr 28 (5784> * W GMACHU URZĘDU RADY MINISTRÓW odbyła się uroczystość wreczenia nagród przewodniczącego Komitetu Nauki i Techniki, przyznanych za prace o szczególnym znaczeniu dia gospodarki narodowej, wykonane w latach 1363—1070. W uroczystości wręczenia nagród uczestniczył prezes Rady Mi nistrów — Piotr Jaroszewicz. * WCZORAJ STOLICA ZIEMI SLĄSKO-ZAGŁĘBIOWSKIEJ — Katowice oraz wiele innych miast i osiedli tego regionu kraju obchodziło uroczyście 26 rocznicę wyzwolenia spod okupacji hitlerowskiej. f * W WARSZAWIE odbyło się posiedzenie Prezydium ZG ZMS poświęcone omówieniu wniosków wynikających z powszechnego przeglądu kwalifikacji młodzieży, który objął swym zasięgiem ok. 570 tys. miodzieży zatrudnionej w podstawowych gałęziach naszej gospodarki. * W ZWIĄZKU ZE ZGONEM H. MATERNA, M. Moczar w imieniu ZBoWiD wystosował do bojowników antyfaszystowskich w Berlinie depeszę kondolencyjną. I NA ŚWIECIE * W LONDYNIE PRZEBYWA z wizytą wiceminister spraw wagranicznych PRL, J. Winiewicz, Złożył on m. in. wizytę w brytyjskim ministerstwie spraw zagranicznych, gdzie przeprowadził rozmowy na temat przygotowań do zwołania europejskiej konferencji w sprawie bezpieczeństwa i współpracy. * PREMIER W. BRYTANII EDWARD HEATH oświadczył, iż przyjął zaproszenie do odwiedzenia Związku Radzieckiego. Do kładna data wizyty nie została jeszcze ustalona. * DO MOSKWY PRZYBYŁA delegacja przedstawicieli kanadyjskich ministerstw i prywatnych towarzystw przemysłowych. Delegacja przeprowadzi rozmowy w sprawie rozwoju kontaktów naukowo- technicznych. * NA ZAMKU PRASKIM trwa ogólnokrajowa konferencja Frontu Narodowego CSRS. Biorą w niej udział przedstawiciele najwyższych władz partyjnych i państwowych z I sekretarzem KC KPCz G. Husakiem, prezydentem L. Svobodą, premierem rządu federalnego L. Sztrougalem i przewodniczącym Zgromadzenia Federalnego D. Hanesem. * W EUROPIE ZACHODNIEJ rozpoczęły się wielkie zimowe manewry NATO oznaczone kryptonimem „Wintex". Trwać będą one do 4 lutego. * PREZYDENT NIXON przeprowadził rozmowy z przebywają cym w USA księciem hiszpańskim J. Carlosem de Bourbonem, którego gen. Franco wyznaczył na swego „sukcesora". * RADIO KONAKRI PODAŁO, że wykonano wyrok na osobach, które były wmieszane w sprawę inwazji na Gwineę. Zostały one skazane orzeczeniem trybunału rewolucyjnego Gwinei na karę śmierci przez powieszenie. Egzekucja 58 osób została wykonana. Powołanie Obywatelskiego Komitetu Odbsdewy ZanNn Królewskiego w Warszawie (Dokończenie ze str. 1) czycieli ! młodzieży — wystosował apel do wszystkich Polaków w kraju i na obczyźnie, w którym zwraca się o pomoc i współudział w wielkim dziele odbudowy Zamku Królewskiego w Warszawie — symbolu niepodległości i państwowości polskiej, trwałości i dumy narodu polskiego. Uroczystość otworzył dyrektor Muzeum Narodowego w Warszawie — prof. St. Lorentz, Powitał on licznie przybyłych reprezentantów społeczeństwa stolicy, wśród których znajdowała się m. in. delegacja Zamku Królewskiego na Wawelu. Mówił o powszechnym aplauzie z jakim spotkała się inicjatywa kierownictwa partii i rządu w sprawie odbudowy zniszczonego przez hitle rowskich najeźdźców Zamku Warszawskiego. Zaproponował jednocześnie kandydaturę zastępcy członka Biura Politycznego KC, I sekretarza KW PZPR Józefa Kępy na przewodniczącego prezydium Obywatelskiego Komitetu Odbudowy Zamku Królewskiego w Warszawie. Nawiązując do decyzji odbudowy zamku ^ J. Kępa podkreślił, iż dobrze^przysłuży się to sprawie narodowej. Dźwignięty z ruin Zamek Królewski — powiedział on — stanowić będzie widomy wyraz naszego szacunku dla historii i kultury narodu. Stanie się — wbrew hitlerowskim barba rzyńcom i niszczycielom — symbolem ciągłości i trwałości Państwa Polskiego. W zakończeniu swego wystąpienia J. Kępa zaproponował listę kandydatów Obywatelskiego Komitetu Odbudowy Zamku. Z pełnym aplauzem przyjęli sebrani przedstatvione kandydatury. Wiceprzewodniczącymi Komitetu zostali: prof. Stanisław Lorentz, przewodniczący Prezydium Rady Narodowej m. st. Warszawy — Jerzy Ma jewski oraz szef Urzędu Rady Ministrów — min. Janusz Wie chórek. W skład Prezydium red. paczęlay ^ „Żfoią Warszawy" — Henryk Koro- tyński, naczelny architekt Warszawy — Czesław Kotela, rektor Politechniki Warszawskiej — prof. Mieczysław Lubiński, mistrz budowlany PBM Warszawa Południe — Mieczysław Marecki, red. naczelny tygodnika „Stolica" — Leszek Wysznacki. Zebrani po wołali również 5 komisji problemowych: naukową — pod przewodnictwem prof. St. Lorentza; rzeczoznawców archi-tektoniczno-konserwatorskich — pod przewodnictwem prof. Jana Zachwatowicza; funduszu zamkowego — pod przewodnictwem rektora prof. Mie czy sława Lubińskiego; archeologiczną — pod przewodnictwem prof. Aleksandra Geysz torą oraz ffcropagandy pod przewodnictwem red. Leszka Wysznackiego. Zgromadzenie wystosowało apel w sprawie powszechnego poparcia odbudowy zamku. (Pełny tekst apelu zamieszcza my na str. 3). Zaufanie I poparcie dla kierownictwa partii I rządu (Dokończenie ze str. 1) te zależą zresztą od naszej rzetelnei pracy, od nas wszystkich. — Ediward Gierek rozmawiał z nami jak robotnik z ro Podobnie jak w innych zakładach, delegaci załogi gdań skiego „Hydrosteru" przedsta wili szczegółowo treść wystą- botanikiem pień przywódców, wysuwane ter Marek Makowski, delegat pad ich adresem wnioski i wydziału kadłubowego K-3 postulaty oraz odpowiedzi na Stoczni im. Komuny Parys-głosy w dyskusji. W sposób kiej. Cała załoga tego wy-nie pozbawiony akcentów u- działu dokumemtując czynem czuciowych relaejonowali at- produkcyjnym swoje poparcie mosferę tego spotkania, do- dla kierunku rozwoju nasze, minujący tam klimat szcze- go kraju przedstawionego rości i zaufania. Chociaż spra- przez I sekretarza KC, zobo-wy były trudne, chociaż pa- wiązała się w najbliższą so-dały twarde słowa, doszliśmy botę przepracować dodatko-do porozumienia — stwierdza wo dwie godziny. Przyniosą li delegaci. Odnowa życia po- one stoczni dodatkową produk na dojść do podniesienia sto py życiowej. Na spotkaniu z delegatami zakładu „Techmet" w Pruszczu Gdańskim deklarowano powiedział mon podjęcie w najbliższym czasie litycznego i gospodarczego — mówili dalej — nie zaczyna się i nie kończy w Warszawie. Jest wiele do zrobienia również w „Hydrosferze". Daliśmy im w waszym i-mieniu kredyt zaufania, może nie na 25 lat, ale na tyle lat, by mogli przeprowadzić to co zamierzają i co aprobujemy — stwierdził mistrz wy dz-iału K-2 — Zdzisław Kamiński. Nie wymagajmy za wiele od nowego kierownictw^ — powiedział monter stoczni gdańskiej Zdzisław Kruk. My ,ślę, że kierownik naszego wy działu liczącego przeszło 1/5 tys. ludzi ma nie mniejszy wpływ na wzrost naszych za robków niż premier, cję o wartości 550 tys. zł. Do datek za pracę w godzinach nadliczbowych, jaki robotnicy wielu inicjatyw produkcyjnych. Załoga zakładu, kooperującego ze stocznią chce jednak najpierw zorientować się, co stoczni jest najbardziej potrzebne, by swój wysiłek zsynchronizować z potrzebami przemysłu okrętowego. W podobnym tonie przebie gały inne spotkania. Podobny przebieg mają również spotka nia, które odbywają się nadal. Nie na wszystkich wydziałach stoczni można było bowiem zorganizować je od razu. Jako bardzo charaktery zarobki 26.rocznica wyzwolenia Oświęcimia KRAKÓW (PAP) Wczoraj minęła 26. rocznica wy Zwolenia przez Armię Radziecką największego hitlerowskiego obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu — Brzezince. Przed 26 laty w Oświęcimiu na zawsze przestały dymić kominy krematoriów i działać komory ga zowe. W obozie założonym przez hitlerowców w 1340 r. poniosło śmierć ponad 4 min, ludzi z całej Europy, a w dniu oswobodzenia za drutami pozostało tylko ok. 5 tys. więtniów, w tym J.80 dzieci. Wcześniej bowiem hitlerowcy ewa kuowali blisko 60 tys. więźniów prowadząc ich pieszo, pod silną eskortą w głąb Niemiec do innych istniejących jeszcze obozów śn-ierci. Wczoraj w Oświęcimiu złożone zostały wieńce i kwiaty. Zakończenie obrad zjazdu CDU BONN (PAP) , J Obradujący, w Duesseldorfie XVIII zjazd CDU zakończył wczo raj obrady. Jak wiadomo, zjazd ten poświęcony był omówieniu i zaaprobowaniu nowego programu partii. Sprawę wyboru nowych władz kierowniczych odłożono do jesieni. Wczoraj na zakończenie zjazdu delegaci mieli jeszcze zaaprobować dwa rozdziały nowego progra mu. wśród których znajdują się fragmenty dotyczące polityki zagranicznej. Organizacja młodzieżo wa chrześcijańskiej demokracji zgłosiła wniosek w sprawie uzna nia pod pewnymi warunkami gra nicy na Odrze i Nysie jako warun ku pojednania z narodem polskim. Przemówienie końcowe we wczes nych godzinach popołudniowych wygłosił przewodniczący partii Kurt Georg Kiesinger. otrzymają z tego tytułu posta styczny dla nowych przywód- nowili oni przekazać na cele ców rys delegaci podkreślali, socjalne swojego wydziału. iż nie dają oni łatwych obiet W gdańskim „Elmorze" ze- nic, ale tam, gdzie to jest mo brania odbyły się we wszyst- żliwe reagują szybko i dają kich wydziałach. Uczestnicy odpowiedzi budzące zaufanie tych zebrań akcentowali, że do całego ich programu, rozumieją, iż tylko pracą moż Dodatkowe towary na rynek (Dokończenie ze str. 1) Stoczniowcy z Ustki nieodpłatnie przeniosą urządzenia do nowej hali produkcyjnej, a uczniowie szkoły przyzakładowej przepracują w niedzielę 966 godzin, (o) i sprzedać dodatkowo do końca czerwca — 180 tys. litrów mleka. Ponadto postanowiono w czynie społecznym wykonać prace wartości około 80 tys. zł. M. in. zostanie uporządkowany i ogrodzony plac wokół przedszkola oraz tere-, ny na osiedlach mieszkanio- * wych, zamierza się także na- prawić nawierzchnię dróg Załoga PGR w Miłkowie gruntowych i dojazdowych o-zobowiązała się dostarczyć raz wybudować boiskp do pił-ponad plan około 20 sztuk ki nożnej, (ś) bydła w klasie eksportowej Spotkanie akiyn Ził Aktualną sytuację polityczną i gospodarczą w kraju oraz zadania organizacji omawiano ostatnio na spotkaniu aktywu Związku Młodzieży Wiejskiej w Koszalinie. W spotkaniu, które prowadził przewodKiczący ZW ZMW EUGENIUSZ MAŁYGA wziął udział zastępca kierownika Wydziału Propagandy KW PZPR — EDWARD MANIKOWSKI. Uczestnicy w rzeczowej dy- danych wyników. Należy pro-skusji omawiali wiele spraw, wadzić systematyczną pracę które są obecnie poruszane na żądając, aby każdy (służba roi Z prac Biura Politycznego KC PZPR (Dokończenie ze str. 1) cy. Dlatego najlepszą formą poparcia wysiłków kierownictwa partii i rządu jest dobrze zorganizowana produk-j cja i sprawna praca wszystkich służb publicznych. Biuro zaleciło powołanie komitetu ekspertów dla o-pracowania raportu o stanie oświaty w Polsce i wniosków na najbliższe lata. M rosSnw Milewski - podsekretarzem stanu w MSW WARSZAWA (PAP) Prezes Rady Ministrów mianował podsekretarzem stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych pik inż. Mirosława Milewskiego dotychczasowego dyrektora departamen tu w tym ministerstwie. Płk inż. Mirosław Milewski urodził się 1 V 1928 r. w Lipsku n/Biebrzą w woj. białostockim. W wieku 16 lat jako syn pułku skierowany został do pracy w aparacie bezpieczeństwa gdzie zajmował szereg stanowisk zarówno w og niwach wojewódzkich jak i centrali MSW. Szkołę średnią i wyższe studia ukończył pra cując w aparacie bezpieczeństwa. Ostatnio pełnił funkcję dyrektora departamentu MSW. Członek PZPR- Rozmowy delegacji gospedarezj/eh i zebraniach kół ZMW i zajęciach szkoleniowych. Wskazywano, iż mieszkańcy wsi odczuwają brak obszernej, wnikliwej informacji o sytuacji gospodarczej i decyzjach dotyczących rolnictwa. Mówiono o przykładach złej pracy handlu wiejskiego, nierespek-towania zamówień na usługi maszynowe składane kółkom rolniczym przez młodych rolników. Działacze ZMW m. in. z powiatu złotowskiego podkreślali, iż w ostatnim okresie nastąpił znaczny spadek sprze dąży pasz treściwych, co odbija się na tuczu bekonów. Nadmieniano również, że w propagowaniu dobrych wzorów prowadzenia gospodarstwa rolnego należy szerzej korzystać z doświadczeń miejscowych, przodujących rolników. Zwrócono także uwagę, iż występująca w działalności społecznej i gospodarczej na wsi akcyjność nie daje pożą- na i administracja, kółka rolnicze, spółdzielczość wiejska i /organizacje społeczne) odpowiadał za określone w statucie i programie działania obowiąz ki. Dyskusję podsumował przewodniczący ZW ZMW — E. Małyga, zaś obszernej informacji na temat aktualnej sytuacji politycznej i gospodarczej kraju udzielił uczestnikom spotkania zastępca kierownika Wydziału Propagandy KW PZPR — Edward Manikowski. (ś) Jordania zgłosiła swój plan rozwiązania konfliktu na Bliskim Wschodzie NOWY JORK (PAP) ZRA poinformowała sekretarza generalnego ONZ, U Thanta o dwukrotnym pogwałceniu przez Izrael porozumienia o zawieszeniu broni w rejonie Kanału Sueskiego w dniach 20 i 26 stycznia. W liście przekazanym U Thaaito - , . - pp7- wi przez ambasadora Zajata rfzew?dficz?cemu Rady BeZ stwierdza się, że obu incy- pl1f^ycoSnie izraelskich sił dentów dokonano przy uży- zbrojnych ze wszystkich okupo- Izrael narusza zawieszenie broni Przedstawiciel Jordanii w ONZ, El-Farra 7->unktowy plan pokojowy palestyńskich. Można to osiągnąć jedynie wówczas, gdy Izrael bę-P-zew.du6.di dzie respektował prawa narodu ^^rAi^T^r palestyńskiego zgodnie z postano wieniami rezolucji ONZ. 5) Należy zrezygnować z wszyst kich roszczeń terytorialnych, zakończyć stan wojny oraz zagwarantować swobodę żeglugi na mię ciu amerykańskich samolotów wanych ziem arabskich bez wy- dzynarodowych szlakach wodnych. „Phaaitom". KAIR (PAP) W ZRA wprowadzony został /Stan pogotowia. Władza zarządziły wiele pociągnięć cywilnych i wojskowych, aby przygotować kraj do ewentualnego wygaśnięcia w dniu 5 lutego br. terminu obecnego zawieszenia broni. NOWY JORK (PAP) Agencja Reutera donosi, że iątku, zgodnie z postanowieniami rezolucji Rady Bezpieczeństwa z 22 listopada 1867 r., 2) Każde państwo na Bliskim Wschodzie ma prawo do istnienia oraz bezpiecznych i uznanych gra nic. Każde państwo winno być zabezpieczone przed gwałtem ze strony innego. Dlatego też Izrael winien wyrzec się swej polity ki ekspansji terytorialnej. 3) Rząd Jordanii uznaje religtj ne i kulturalne znaczenie arabskiego miasta Jerozolimy. Zagwarantuje więc wolny dostęp do wszystkich miejsc ku;tu religijne go oraz zabytków historycznych 6) Należy zagwarantować niena ruszalność terytorialną oraz niezawisłość polityczną każdego pań stwa na Bliskim Wschodzie. Czte rej stali członkowie Rady Bezpie czeństwa winni za pośrednictwem Rady dokonać odpowiednich kro ków, aby zapewnić bezpieczeństwo wszystkim państwom w tym re.'onie. Kroki takie mogą o-bejmować rozmieszczenie na Blis kim Wschodzie sił obserwacyjnych ONZ przy czym w ich skład mogłyby wchodzić kontyngenty dostarczone przez cztery wielkie mocarstwa. Można też stworzyć idąc za przykładem ZRA, Jor osobom zainteresowanym a także strefy zdemilitaryzowane. dania przedstawiła swój plan zapewni swobodę obrządków rełi 7) Jeśli powyższe punkty zosta gijnych. ną wprowadzone w życie, to kon pokojowego rozwiązania Kon- 4) Niezbędne jes4 sprawiedliwe flikt zostanie zlikwidowany a fliktu na Bliskiej Wschodzie, rozwiązanie problemu uchotLtców trwały pokój będzie zapewniony. Z Indochin 0 LONDYN (PAP) W Phnom Penh, stolicy Kambodży w dalszym ciągu utrzymuje się stan pogotowia bojowego ze względu na możliwość kolejnego ataku partyzantów. Do obrony miasta skierowano 14 batalionów wojsk rządowych. Wczoraj w Wietnamie Południowym zostały wznowione operacje wojenne po zakończeniu 24-gcdzinncgo rozejmu ogłoszonego przez Amerykanów w związku ze świętem księżycowego nowego roku — świętem Tet. 24-godzinny ro-zejm (siły patriotyczne ogłosiły rozejm 4-dniowy) nie obejmował Kambodży, nie nastąpiła również przerwa w nalotach amerykańskich na Kambodżę i Laos. V WARS Z A W Ą. (PAP) W Ministerstwie Handlu Za granicznego w Warszawie trwają rozmowy delegacji gos i podarcsych Polski i NRF w | sprawie zawarcia protokołu j handlowego o wymianie to-I warowej między obu krajami w roku 1971, w ramach wieloletniej umowy o wymianie handlowej oraz współpracy gospodarczej i naukowo technicznej między Polską a Niemiecką Republika Federalną na lata 1970—1974. Przewodniczącym delegacji polskiej jest dyrektor departamentu w MHZ Stanisław Struś a na czele delegacji za-chodnioniemieckiej stoi ambasador MSZ NRF Peter Hei; mes. WYPADEK * KAIR W miejscowości Fayom położonej na południe od Kairu doszło do tragicznego wypadku. Zawalił się tam budynek, w którym odbywały się uroczystości weselne. Pod gruzami znalazło śmierć 17 osób. Nowożeńcy wyszli z katastro fy bez szwanku. W związku ze śmiercią pracownika Spółdzielni Inwalidów „Inpromet" w Koszalinie WIESŁAWA MUSZYŃSKIEGO wyrazy głębokiego współczucia ŻONIE I DZIECIOM składają RADA SPÓŁDZIELNI, ZARZĄD, RADA ZAKŁADOWA, POP, ORAZ WSPÓŁPRACOWNICY Wyrazy współczucia MARII CZAPRAGA z powodu zgonu MATKI składają DYREKCJA, \ RADA ZAKŁADOWA RADA ROBOTNICZA ORAZ PRACOWNICY ZAKŁADÓW JAJCZARSKO-DROBIARSKICH W SŁAWNIE W związku ze śmiercią JANUSZA PONURKO wyrazy głębokiego współczucia MATCE składają RADA SPÓŁDZIELNI, ZARZĄD, RADA ZAKŁADOWA, POP, ORAZ PRACOWNICY SPÓŁDZIELNI INWALIDÓW „INPROMET" W KOSZALINIE GŁOS nr 28 (5784) Str. 3 „Praski" po koszaliński! W ubiegłym roku pisaliśmy o złej jakości pieczywa ! krokach, jakie Prezydium WRN podjęło dla uzdrowienia sytuacji. Czy odczuliśmy poprawę, czy jemy obecnie lepszy chleb? Ponieważ jakość pieczywa była przedmiotem systematycznego zainteresowania Państwowej Inspekcji Handlowej w Koszalinie przez cały ubiegły rok, sięgnijmy więc do wyników łych kontroli. OTÓŻ w ub. roku inspektorzy PIH przeprowadzili kontrole w 99 piekarniach (na 140 czynnych), należących do spółdzielczości „spo łemowskiej" i geesowskiej w 11 powiatach województwa ko szalińskiego. Pracownicy PIH •prawdzili 343 wypieki chleba, przeznaczonego już do sprzedaży, z czego aż 160 uznali za nie nadające się do konsumpcji lub o niedostatecznej jakości. Tak więc na skutek nie wyrośnięcia, złego smaku i zapachu, nieomal połowa bochenków chleba nie powinna trafić do sklepów, a tym samym na nasze stoły. Można sobie zatem wyobrazić, ile nie objętych kontrolą gnieciu-chów i zakalców trafiło na pieku pieczywa sprzedawano w pobliskim sklepie. A pieniędzmi uzyskanymi ze sprze dąży kradzionego mleka dzielili się pracownicy piekarni i sklepu. W piekarni nr 4 stwier dzonojiż dwie sprzedawczynie oferowały klientom torty po 66 zł za kilogram zamiast jak należało, po 60 zł. Przykłady jawnych nadużyć odnotowano również w innych piekarniach woj., koszalińskiego. Ogranicz my się jeszcze do zacytowania tylko jednego przypadku. W piekarni nr 2 w Złocieńcu bułki maślane przekładane marmoladą zawierały mniej cukru i tłuszczu, niż przewiduje norma: zamiast 23 proc. było go 19,9 proc. Zaś rogale kruche posiadały o 5,1 proc. tłuszczu mniej niż należało. półki sklepowe?! Np. w lipcu Podobne zaniżenie zawartości ub. roku w piekarni nr 3 w Świdwinie inspektorzy PIH uznali, iż cały wypiek chleba sandomierskiego (w bochenkach dwukilogramowych) nie nadaje się do sprzedaży. Prze dłużenie końcowej fermentacji ciasta spowodowało absolutną deformację kształtu bochenków. Najbardziej alarmujące są te kontrole, które ujawniły działanie poszczególnych pracowników piekarń na szkodę klienta. Chodzi tu głównie o zmniejszenie zawartości tłuszczu i cukru w pieczywie. Najwięcej takich przypadków zanotowano w zakładach słupskich. Tak np. w piekarni nr 7 mleko przeznaczone do wy- # Do sprawy „pszczelej wojny* opisanej niegdyś na łamach naszej gazety, powraca w „Chłopskiej Drodze" Józef Kielb. Powraca, ponieważ — jak dotąd — wydanego przed rokiiem iście biurokratycznego zakazu hodowania pszczół przez pracowników pe geerów, Ministerstwo Rolnictwa nie anulowało. Jak pamiętamy, „pszczela wojna" roz poczęła się w Goryszewie w pow. białogardzkim („Wyroku na pszczoły nie uchylono" — nr z 20 bm.). 0 Natomiast w najnowszym wydaniu „Chłopskiej Drogi" (27 bm.) tenże autor zamieszcza komentarz z niedawnej Powiatowej Konferen cji Sprawozdawczo-Wyborczej PZPR w Sławnie. Publikacja zatytułowana „Zwyczajne mówienie prawdy" porusza istotne problemy sławieńskiego roi nictwa. # Stefan Lewandowski o- cenia w styczniowej edycji „ Kultury 1 Życia" przebieg tzw. Dekady Otwarcia Festiwalu Kulturalnego Związków Zawodowych. Szczególnie interesująco — pisze autor — przebiegały dekady otwarcia festiwalu w województwach: białostockim, bydgoskim, koszalińskim, olsztyńskim i rzeszowskim 0 „Rok 1970 w koszalińskiej kulturze" próbuje pokrótce zbilansować — posługu jąc sie wypowiedziami kierów nifeów i dyrektorów placówek kulturalnych Koszalina — L. Dacki w „Ilustrowanym Kurie rze Polskim" (nr z 20 bm.). # W ostatnim numerze po pularnego magazynu historycz nego „Mówią wieki" znajduje my trzeci odcinek publikacji Wincentego Iwanowskiego pt, „Polski epos żołnierski". M. in. zawiera on relacje z walk o wyzwolenie Ziemi Koszalińskiej. O- „Biuletyn Statystyczny" informuje: w trzecim kwartale ub. roku województwo nasze liczyło 797,8 tys. mieszkań ców,w tej liczbie 396 tys. męż czyzn i 401,8 tys. kobiet. W tym samym okresie zawarto u nas 1825 małżeństw — o 165 więcej niż w analogicznej po rze rok Vi j^rze=KT K <3-fc.O S LA W RUDKACH PRODUKCJA MLEKOWITU Można zaoszczędzić rocznie 10 min litrów mleka węglowodanów, soli mineralnych oraz stosunkowo spore ilości witamin El, B2, C i PP (kwasu nikotynowego). Ma to znaczenie zwłaszcza w zimie, kiedy pieczarki można łatwo uprawiać, a w naszym odżywianiu brak świeżych warzyw. Spożycie pieczarek w zimie może uzupełniać nasz witaminowy niedobór. Rozwojowi pieczarkarstwa w Polsce patronuje Centrala Spółdzielni Ogrodniczych. Produkcja jest kontraktowana. Chętni producenci mogą o-trzymać kredyty na budowę odpowiednich pomieszczeń. klu produkcyjnego, który trwa około 5 miesięcy, poszczególne hale są dokładnie dezynfekowane przy pomocy gorącej pary i odpowiednich środków chemicznych. Pie- niż 300 kg, a miejsce odbioru oddalone nie więcej niż 50 km od wybrzeża (importer zamierza korzystać z własne go transportu). Istnieje także możliwość eksportu do NRD lak wyliczają fachowcy z WZ PGR, we wszystkich koszalińskich pegeerach zużywa się rocznie na żywienie cieląt ponad 12 min litrów mleka pełnotłustego, wartości około 30 min zł. Istnieje jednak mo żliwość znacznych oszczędności. Taką szansę stwarza uru« daje się 60—70 gramów preparatu. Z kalkulacji przeprowadzonej przez fachowców z WZ PGR wynika, że przy zastosowaniu mlekowitu koszt wychowu jednego cielęcia mo żna odbniżyć o 300—400 zł. W koszalińskich pegeerach od- czynić się do zwiększenia produkcji masła i lepszego zaopatrzenia rynku. Zakład Przemysłu Rolnego PGR w Wałczu uruchomił produkcję mlekowitu już w grudniu w roku ubiegłym, w miejscowości Rudki w powie- chowuje się rocznie ponad 40 cie wałeckim. Koszt przsbu- chomienie przez Zakład Prze- tysięcy cieląt, a więc zaoszczę dowy i modernizacji budynku nie czarki atakuje bowiem wiele i innych krajów. Dlaczego różnych chorób i szkodników i gdyby z nimi nie walczyć grzyby w ogóle by nie rosły. Bronisław Swidroń uruchomił pieczarkarnię w końcu 1969 roku i już w roku ubiegłym dostarczył do Rejonowej Spółdzielni Ogrodniczej w Koszalinie około 15 ton grzybów, za które otrzymał więc z tych możliwości skorzystać? Zresztą rozwój produkcji pieczarek dyktowany jest potrzebami także krajowego rynku. Im więcej będzie pro ducentów, im bardziej w u-prawie pieczarek zdobywać bę dą umiejętności i doświadczenie — tym niższe będą ceny 625 tys. zł. Powierzchnia upra tych grzybów i tym bardziej W pierwszych trzech latach wy wynosi 960 metrów kwa- będzie wzrastała ich konsump przysługuje zwolnienie z jakichkolwiek podatków. W dal szych latach producenci płacą podatek gruntowy od u-praw specjalnych (szklarniowych), ale tylko w przypadku. , .... . , , gdy powierzchnia uprawy pie obornika, ściółki torfowej, czarek przekracza 50 metrów nawozów sztucznych, kwadratowych. Gdy produk- Srzybm ltd" a tekze raty dratowych, średni roczny plon z jednego metra wyniósł więc ponad 15 kg. Jest to dobry wynik. Po odliczeniu kosztów robocizny, opału, energii elektrycznej, zakupu końskie- cja. (j.l.) mysłu Rolnego PGR w Wałczu produkcji tzw. mlekowitu który dodawany w odpowiednich proporcjach do mleka od chudzonego, zastępuje w ży wieniu cieląt mleko pełno-tłuste. Mlekowit produkowany jest według receptury i technologii, opracowanej przez kom- dzić można 12—16 min zł. Wyliczono także, że gdyby mlekowit stosowano powszechnie we wszystkich pegeerach, to dostawy mleka pełnotłustego do zakładów mleczarskich mo głyby one zwiększyć o około 10 min litrów rocznie. Oczy- (po starej gorzelni) oraz koszt zainstalowania urządzeń wyniósł kilkaset tysięcy złotych. W tym roki^ zakład planuje wyprodukować 450 ton mlekowitu, a w miarę wzrostu zapotrzebowania zwiększyć tę iiość w przyszłych latach do wiście pod warunkiem, że za- 1500 ton rocznie. Wkrótce też kłady mleczarskie gwaranto- zakład w Rudkach ma otrzy- petentne placówki naukowe,W wałyby terminowy zwrot do- mać do dyspozycji specjalny jego skład, prócz różnego rodzaju tłuszczów roślinnych i zwierzęcych, wchodzą sole mineralne, witaminy i inne niezbędne składniki. Kilogram mlekowitu kosztuje 16 zł. Do litra mleka odchudzonego do- brej jakości, nie skwaśniałego samochód dostawczy, którym i nie rozwodnionego mleka od- dostarczać będzie mlekowit chudzonego. Słowem, zastoso- poszczególnym gospodarstwom wanic mlekowitu może przy- w ustalonych terminach. (1.) cja jest kontraktowana i gdy pomieszczenia pieczarkarni trzeba ogrzewać, wysokość podatku jest znacznie obniża na. Wymiar podatku zależny jest li tylko od powierzchni uprawy. Regulują tę sprawę odpowiednie przepisy i o tzw. domiarach w żadnym przypadku nie może być mowy. \ Istnieją r ' ambitne plany zwiększenia.' \produkeji piecza rek w Polsce do co najmniej 5 tys. ton v/ roku 1975. Obec nie pieczarki w naszym kraju uprawia, na łącznej powierzchni 200 tys. metrów a także spłacanego kredytu bankowego, zaciągniętego na budowę pieczarkarni, roczny zysk wy niósł ponad 100 tys. zł. Bronisław Swidroń chciałby dobudować jeszcze trzy na stępne hale produkcyjne, do których ogrzewania wystarczyłby już zainstalowany piec, ale jedną z trudności jest brak końskiego obornika. O-bornik musi kupować i wózić samochodami pekaesu aż z państwowej stadniny koni w Łobzie, gdyż stadnina w Białym Borze w pow. miasteckim sprzedaje koński obornik producentom pieczarek z re- kwadratowych, około 500 plan jonu Warszawy. Warto, by za tatorów, głównie w rejonach Warszawy, Łodzi, Krakowa, Poznania. Średnioroczne plony wynoszą 10 kg z metra kwadratowego, są jednak producenci, którzy osiągają 20—25 kg. Dodajmy, że w Holandii rekordowe plony przekraczają 50 kg z metra kwadratowego powierzchni. W ostatnich latach średnia cesna skupu pieczarek w Polsce kształtowała się na poziomie około 40 zł za 1 kg i gwarantowała pełną opłacalność produkcji. Pocieszające, że pieczarkar-karstwo zaczęło się rozwijać także w naszym województwie. Pionierem w tej dziedzinie jest Bronisław Swidroń, Takiej pieczarkarni, jaką zbu dował przy ul. Zielonej w Koszalinie, nie powstydziliby się producenci nafret w Holandii. Jest to swego rodzaju mała fabryczka z centralnym ogrzewaniem i klima tyzacją. Przy budowie Broni sław Swidroń korzystał z rad znanego specjalisty w dziedzinie uprawy pieczarek w Polsce, dra Tadeusza Buków skiego. Pieczarki rosną w trzech naziemnych halach, na drewnianych półkach, rozwijają się w podłożu z mieszaniny interesował się tą sprawą Wy dział Rolnictwa i Leśnictwa Prezydium WRN. Bo po co, u licha, wozić koński obornik aż 6C0 km od Białego Boru, angażować w tym celu deficytowy tabor kolejowy, skoro . . . • /y - ^ mmm. W\ OSTATNICH latach rozwinął się w Polsce przemysł mieszalnictwa pasz. Dzięki zbudowaniu wielu nowych wytwórni, dostawy mieszanek pasz treściwych dla rolnictwa wzrosły z 450 tys. ton w roku 1960 do 3£ min ton w roku ubiegłym. Na zdjęciu — jedna z największych w kraju, mieszalnia pasz treściwych w Olsztynku. Po zakończeniu budowy wy twórnia ta dostarczać będzie rocznie 110 tys. ton mieszanek w 16 różnych asortymentach. Fot. CAF-Moroz e/t IV! AUKI i TECHNIK I NOWY RODZAJ DDT bornika, torfu, kompostu, słomy itp. W Danii np. do matowania w kilku kraiach EuroDY i Ame Sleb coraz powszechniej używa ry^i wycofano z uży^iaP środek się sprasowanej słomy Odpowied SKi Ha ar °o- K? ffiSESS gafnufe matowaniu zwierząt ciepłokrwistych, powodu polepsza się bilans Wilgoci^w Siejąc u nich różne schorzenia. O- bie i ro^lir?^ • ^10vrtZ^f- 4 statnio jednak DDT doczekał się sus?e- się korzenią i dają rehabilitacji. Amerykańscy ucze- wyzsze plony. Zwiększa się równi opracowali nową technologię nież efektywność nawożenia mi-jego produkcji, dzięki czemu stfił neralnego. Koszty matowania sie związkiem mniej trwałym i o wiele mniej szkodliwym dla zdro wia zwierząt i ludzi. Stwierdzono również,że nowy rodzaj DDT sku tecznie "niszczy wiele gatunków owadów, które uodporniły się na działanie tego środka w jego daw nej formie. gleby zwracają się już po latach. 2—3 WĘGIEL CHRONI ROŚLINY MATOWANIE SŁOMĄ Węgiel aktywowany — używany do produkcji pochłaniaczy ma sek przeciwgazowych — znajduje zastosowanie także w rolnictwie. Używa sie go do zabezpieczania roślin, zwłaszcza pastewnych i Jednym z zabiegów, zwiększają ,warzyw, przed ewentualnymi usi cvch urodząiność suchvch eleb Godzeniami, powodowanymi przez łekkich ^esf tz^ ma1owanie.gPo laga ono na umieszczaniu pa od Anglii np. specjalnie zalecane P?wieX°ergl"b"™wU glebie >«* "5Sf_ Rośliny na mrozie Jak to się dzieje, że niczym nie chronione listki roślin u-prawnych: rzepaku, żyta, ozi mej pszenicy — znoszą dobrze temperatury, przy których często wymarzają okryte prze cież korą delikatniejsze odmia ny drzew owocowych, brzosk winie czy morele? nawet po pełnym przemarz- ma czasu, by powstały krysz- nięciu. Obie te cechy u różnych typów roślin mogą wy stępować z osobna, bądź rów nocześnie i wtedy odporność takiej rośliny na mróz jest talki lodu okazuje się, że sam mróz nie jest dla roślin szkodliwy. Delikatne rośliny zielone, jak np. siewki żyta, by przetrwać mrozy wykorzystują za- szczególnie wysoka. Śledząc przyczyny obumie- równo zjawiska fizyczne jak rania roślin spowodowanego i chemiczne. Przy spadku tem Mrozoodporność tkanek nie- mrozem dość łatwo stwierdzo peratury w delikatnych list- których roślin jest cechą wro no, że śmierć poszczególnych kach lód zaczyna powstawać dzoną. Przy bliższym badaniu komórek i całych tkanek ma najpierw w przestrzeniach działających tu mechanizmów podłoże mechaniczne. Tworzą- międzykomórkowych. Wywo- (prace tego rodzaju prowadzi ce się kryształki lodu demolu- łuje to dla zachowania równo wied niemu zgrubieniu błon komórkowych i innych części rośliny, oo decyduje o mrozoodporności. Kształtowanie się warunków atmosferycznych na jesieni, okres przygotowania ro ślin do wejścia w zimę ma więc ogromne znaczenie dla wytrzymałości na mróz. W zasiewach ozimych, a także sadach i ogrodach zaobserwowa no jednak pewne zjawisko, którego nie sposób wytłumaczyć przy pomocy znanych m. in. Instytut Botaniki Uni- ją po prostu delikatne struk wagii, teakcję wydzielania się już mechanizmów. Często ro- śliny pozornie przetrzymały zimę, rozpoczynały wegetację, po czym raptownie ginęły, mi mo iż komórki nie wykazywa wersytetu Warszawskiego) tury wewnątrzkomórkowe. Pró wody z komórek dla przestrze stwierdzono, że na cechę tę by laboratoryjne ultraszybkie ni międzykomórkowych. Pro-składają się w zasadzie dwa go zamrażania roślin wykaza- ces ten nasila się w miarę ob-zjawiska -.zdolność do zabezpie ły, że rośliny przeżywają ob- niżania temperatury. Gęstnie-czenia tkanki przed przemar- niżenie temperatury nawet je więc sok komórkowy, co ły żadnych uszkodzeń mecha znięciem i zachowanie pełnej poniżej —100 stopni C przez przy dużej zawartości cukrów nicznych. Przyczyną tego zdolności powrotu do życia czas dowolnie długi. Jeśli nie i innych składników powoduje, że punkt krzepnięcia szybko się obniża, spadając poni- N« zdjęciu- pieczarkarnia, którą zbudował Bronisław Swidroń przy ul. Zielonej w Koszalinie. — Kojszt tej inwestycji wyniósł o-koło 900 tys. zł. Znacznego kredytu na budowę udzielił Bank Rolny oraz Bank Spółdzielczy w Koszalinie. Fot. J. Lesiak zej| —20 stooni C. Wnętrze komórki nie zamarza. jak wykazały ostatnio badania biochemiczne — jest nadmierne zgęstnienie soku komórkowego. Powoduje to skut ki chemiczne — denaturację dowanie różna nie gatunków Odporność na mróz jest zdecy białek. Jeśli objęło to znaczną ,wonio cecha genetyczna, dość CZęść substancji enzymatycz-ślin. n37'c^» komórka po pewnym Równocześnie jednak obserwacje czasie zamiera. Tego rodzaju badania nad rzepakiem prowadzi się u nas odporności tej samei odmiany m. in. w Instytucie Botaniki roślin — w zależności od całego XT.W. Mają one poważne zna szeregii czynników zewnętrznym.____4.„rłł_____________ tej niesłychanie Istotnej z punktu widzenia nraktvki rolniczej cechy, wykazały znaczne różnice w Stwierdzono, że ogromne znaczenie dla odporności ma hartowa- czenie nie tylko poznawcze, ale i praktyczne. Pełne wyjaś nie roślin, termin siewu, a także nienie zasady hartowania ro-kształtowanle się warunków atmosferycznych na jesieni, a nawet rodzaj gleby ślin, możliwość dopomagania w tym przez stosowanie'róż -Otóż nadmierne wyrośnięcie nych preparatów regulujących ozimin przy zbyt wczesnym sie- w2rost (np CCC) pozwoli za-wie, obfite nawożenie azotowe, 1 ^ nadmiar wilgoci — utrudniają zimowanie. Natomiast jesień sucha i chłodna z temperaturami w pobliżu Mtra i słońcem sprzyja odwodnieniu roślm, powstawaniu cukrów w iaomódkack 1 pewne na ograniczenie do minimum dość znacznych niekie- __________ dy Szkód, jakie powstają W że Posiada ono wysoką _r_.__________| wartość pokarmowa i go przy flancowaniu rozsad warzyw na glebach odkażanych chemicznie, lub opryskiwanych środ kami chwastobójczymi. W tym przynadku bądź obsypuje się korzenie rozsad sproszkowanym wę glem, bądź też zanurza w jego 15-procentowej zawiesinie wodnej. Zabezpiecza to roślinę przed znajdującym się w glebie środkiem chemicznym, który jednocześnie niszczy kiełkujące chwasty lub pojawiające się szkodliwe owady. ZBIERACZ KAMIENI Specjalne maszyny do zbierania kamieni z pól produkują seryjnie tylko dwa kraje — Związek Radziecki i NRF. Produkowany w ZSRR zbieracz kamieni typu UKP-06 jest, jednoosiową maszy ną przyczepną na gumowych ko łach agregatowaną z ciągnikiem o mocy powyżej 30 KM. Maszyna zbiera kamienie (o średnicy do 65 cm) z wierzchniej warstwy gleby podając je do zbiornika o ładowności około 2 ton. Szerokość robocza zbieracza kamieni wynosi 1,2 m, zaś praktyczna wydajność 0,5—0,6 ha na godzinę. Nie ulega wątpliwości, że kilka tego rodzaju maszyn byłoby potrzebnych w koszalińskich pegeerach, zwłaszcza tych, w których z powodu dużych ilości kamieni na polach niemożliwe jest stoso wanie kombajnów do zbioru ziem niaków. BIAŁKO z NAFTY Już kilka krajów podjęło na skalę przemysłową produkcję biał ka paszowego z ropy naftowej. Wykorzystywana jest właściwość pewnego rodzaju zawierających białko bakterii, które bardzo szy ko rozmnażają sie na pożywce z parafinowych związków węglowo doru. Bakterie spełniają podwoi ną rolę — dostarczają białka, » jednocześnie oczyszczają ropę nał: tową z parafiny. W ZSRR produ kuje się rocznie już ponad 50 tys. ton białka z nafty, w Czechosło wacji^ 20 tys. ton, odpowiednie wytwórnie zbudowano także w USA, Anglii, Francji, zaś w kilku Innych kraiach zaawansowane sa badania. Białko z nafty, noszące na Zachodzie nazwę BP — Protein było przedmiotem wielu doświadczeń żywieniowych, przeprowadzo nych głownie w Holandii. Stwier zasiewach. (WiT-AI?> A. JARUZELSKI pokarmową i jest zup« nie nieszkodliwe dla zwierząt. a * lwies; KOSZALIŃSKIEGO > Szkół rolniczych coraz więcej Już za dwa lata należeć będziemy do województw o stosunkowo najlepiej rozwiniętej sieci szkół rolniczych w kraju. Obecnie istnieje w naszym województwie 5 zasadniczych szkół rolniczych o dwuletnim programie nauczania, w których uczy się około 600 chop-ców i dziewcząt, oraz 9 techników rolniczych, kształcących w 6 różnych specjalnościach ponad 2500 młodzieży. Wszystkie technika i szkoły zasadnicze dysponują internatami. We wrześniu br. rozpocznie działalność nowe, 5-letnie technikum nasiennictwa roślin oraz zasadnicza szkoła rolnicza przy Instytucie Ziemniaka w Boninie, zaś w przyszłym roku uruchomione będą nowe zasadnicze szkoły rolnicze w Tychowie w pow. białogardz-kim, Gościnie w pow. kołobrzeskim i w Gogćłczynie w pow. drawskim. Będą to duże, wzorowe obiekty szkolne z internatami, salami gimnastycznymi, warsztatami, stołówkami, mieszkaniami dla nauczycieli itp. Koszt budowy szkoły w Boninie wyniesie około 30 min zł, szkół w Tychowie, Gościnie i Gogółczynie łącznie ponad 75 min zł. Budowa tych wszystkich obiektów jest już znacznie zaawansowana, przy czym szkoła w Bo ninie powinna być oddana do użytku już w lipcu br. Jak planuje Oddział Oświaty Rolniczej Wy działu Rolnictwa i Leśnictwa Prezydium WRN, w 1975 roku łącznie we wszystkich zasadniczych szkołach rolniczych w naszym województwie, podległych resortowi rolnictwa, kształcić się będzie 1800 młodzieży, zaś w technikach rolniczych około 2700. Corocznie szkoły zasadnicze opuszczać będzie około 800 absolwentów, zaś technika ponad 500. Dodajmy, że w programach nauczania zasadniczych szkół rolniczych, podległych resortowi rolnictwa, przede wszystkim, są uwzględ niane potrzeby gospodarstw wielkotowarowych. Szkoły te mają przygotowywać kadry ro botników wykwalifikowanych dla państwow/cn gospodarstw rolnych, stacji hodowli roślin, gospodarstw hodowli zarodowych. Dla młodzieży wiejskiej, która pracuje w gospodarstwach indywidualnych, przeznaczone są głównie szkoły przysposobienia rolniczego o-raz dwuletnie zasadnicze szko ły rolnicze, prowadzone przez resort oświaty. Obecnie mamy w naszym województwie około 40 szkół tego typu. (1.) W dyskusjach na zebraniach partyjnych i związkowych w koszalińskich pegeerach od dawna podejmowany jest problem warunków pracy robotników zatrudnionych w oborach, przy udoju krów. Nie są to bowiem warunki łatwe. Dzień pracy dojarzy, bez względu na niedziele i świę-t.% rozpoczyna się o godzinie 3 lub 4 rano i trwa z przerwami do godziny 20 wieczorem lub nawet dłużej. Przy takim rozkładzie trudno o ra cjonalny odpoczynek, trudno jechać do miasta, pójść do kina, korzystać z rozrywek kulturalnych... Nie podoba się to ludziom młodym. Najbardziej wartościowi, najzdol niejsi młodzi robotnicy — a przede wszystkim tacy powin ni podejmować pracę w hodowli — wybierają zawód traktorzysty, kombajnera, mechanika. Zatrudnieni są w określonych godzinach, mają wolne niedziele i święta. Istnieją również znaczne różnice w wynagrodzeniu. Miesięcz ny zarobek dojarza rzadko sięga 1500 zl, zaś średnie zarobki traktorzystów i kombaj nerów kształtują się na poziomie około 3 tys. zl. Nic też dziwnego, że przy obsłudze krów pracują przeważnie ludzie starsi, w większości starsze wiekiem kobiety. W wielu gospodarstwach istnieją ciągłe trudności w skompletowaniu brygad oborowych, zdarza się, że skład tych bry gad zmienia się kilkakrotnie w roku. Mści się to, rzecz jasna, stratami — upadkami zwierząt, niską produkcją mle ka i wolowego mięsa. Tymczasem nasze pegeery stoją przed pilną koniecznością szybszego niż dotąd rozwijania hodowli, a przede wszystkim zwiększenia pogło wia krów. Obecnie na 100 ha użytków rolnych przypada w pegeerach 17 krów. W praktyce od 100 krów uzyskuje się w roku 70—80 cieląt. Kosza- lińskie pegeery powiększają pogłowi* bydła i produkcję żywca wołowego głównie dzię ki temu, że kupują cielęta z gospodarstw chłopskich, lecz te możliwości są coraz mniej sze. Przy intensywnej gospodarce hodowlanej powinno przypadać 40—50 krów na 100 ha i taką obsadę — jeżeli chcemy mieć pod dostatkiem mleka i wołowiny — nasze pegeery muszą osiągnąć w przyszłości. A trudno przecież rozwijać hodowlę, jeżeli nie rozwiąże się problemu obsługi. Nie jest to oczywiście spra wa, która da się załatwić od razu. W pewnym jednak stopniu warunki pracy dojarzy poprawić można już dziś. System organizacji pracy w pegeerowskieh oborach w na szym województwie jest już zmianowej obsługi w oborach, chociaż konieczne, nie rozwiązuje jeszcze zasadniczego problemu wiążącego się z zarobkami dojarzy — zwięk szenia wydajności pracy. Wydajność pracy uwarunkowana jest odpowiednią mechanizacją obór. zwłaszcza nowych, których budujemy już wiele i które mają służyć po 30 i więcej lat. Nie chodzi przy tym o mechanizację, na jaką nie byłoby nas stać. W ubiegłym roku odwiedziłem kilka gospodarstw państwowych i spółdzielczych w NRD. Budowane w nich nowe obory pod względem funkcjonalnego roz wiązania wnętrz niewiele się różnią od typowych obór w naszych pegeerach. Zadawanie pasz tak samo ułatwia korytarz przejazdowy, do u-suwania obornika przeważnie stosuje się spychacze traktoro we. A jednak jeżeli w koszalińskich pegeerach w oborach liczących np. po 200 k^ów. zwykle pracuje 12—14 ludzi, to w NRD starcza 5—6. Zasadnicza różnica polega DOJARZ niefftizitczny W ubiegłorocznej kampanii jesiennej, pegeerowskie suszarnie w naszym województwie na planowaną ilość 17 tys. ton suszu z ziemniaków, wyprodukowały 10.530 ton. Najlepiej wywiązały sie ze swych zadań suszarnie w pegeerach Rzęcino i Klemcewo w pow. świdwińskim, Suliszewo w pow. drawskim oraz w Rozdolach w pow. człuchowskim, W najmniejszym stopniu zrealizowały plany produkcji zakłady suszarnicze w kombinatach PGR w Tymieniu i w Różewie oraz w PGR Brzeźno w pow. świdwińskim. W ramach usług, dla rolników indywidualnych wyprodukowano prawie 1000 ton suszu, a więc kilkakrotnie więcej niż w kampanii w roku 1969. Wyróżniły sie w tej dziedzinie suszarnie w Rzęcirue. Rozdo łach i Suliszewie. Kolumny parnikowe kółek rolni czych nadal w akcji. Z usług tych maszyn, znacznie usprawniających parowanie i kiszenie ziemnia ków, korzystają zwłaszcza rolnicy w powiatach: złotowskim, wałeckim i słupskim. Warto przypom nieć, iż niższe ceny za usługi kolumn parnikowych obowiązują do końca bieżącego miesiąca. Należy więc pospieszyć się z parowaniem j ziemniaków. Korzystając z dobrych warunków atmosferycznych warto sprawdzić stan ziemniaków w kopcach i te ulegające gniciu (istnieje uzasadniona obawa, że te goroczne ziemniaki źle się będą przechowywać) należy jat najszyb ciej uparować i zakisić. Dyrekcja WZ PGR dokonała o- statnio analizy kosztów produk^i żywca wieprzowego w zasadzie we wszystkich gospodarstwach, zajmujących się tuczem trzody chlewnej. Jak wynika z analiry, w skali całego zjednoczenia koszt ; produkcji I kg żywca wieprzowe | go w ubiegłym roku gospodar- j czym wyniósł średnio 21,79 zł, zaś cena sprzedaży 22.08 zł, Ogółem produkcja była więc rentowna, istnieją jednak znaczne dysproporcje między poszczególnymi in spektoratami PGR i gospodarstwami. Stosunkowo najtaniej pro dukują żywiec wieprzowy pegeery w powiatach bytowskim. Świdwin skim, człuchowskim, a najdrożej w drawskim, miasteckim, szczecineckim, w kombinatach PGR Ty mień i Główczyce- KOMBAJN Z RENTGENEM Egzamplarz kombajnu ziemniaczanego z niezwykłym wyposażeniem został wyprodukowany w An glii. Jak wiadomo, załoga zwykłego kombajnu składa się (prócz kie rowcy) z 6 osób, sortujących kartof le, usuwających kamienie i ziemię. Zainstalowana przez specjalistów ze szkockiej filii Narodowego Instytutu Ma<*zyn Rolniczych aparatura rentgenowska steruje automatycznie mechanicznym urządzeniem sortującym. Nowy kombajn wymaga teraz do obsługi jedynie kierowcy. M jmż ^ | PAŃSTWOWYM Ośrodku Maszynowym w Karlinie urządzono wystawę regenerowanych vi tym zakładzie części zamiennych do różnego typu ciągników oraz niektórych innych maszyn rolniczych. W POM w Karlinie dokonuje się regeneracji ponad 80 asortymentów części zamiennych, stosując m. in. metodę klejenia specjalnymi rodzajami żywic, tzw. napawania wi-brostykowego, elektrolizy itd. Regenerowane części zamienne pod względem wytrzymałości i sprawności nie ustępują częściom nowym. Na zdjęciu: fragment wystawy. Fot. J. Ijesiak przestarzały, został przejęty z gospodarstw chłopskich. Polega on na tym, że jeden dojarz obsługuje 15—25 tych sa mych krów, czyści je, karmi, usuwa obornik i trzy razy dziennie — rano, w południe i wieczorem przeprowadza udój. Jeżeli w oborze pracuje kilkunastu ludzi, to wszyscy w tym samym czasie wykonują w zasadzie te czynności. Zmieniają już ten system niektóre przodujące pegeery w kraju. Wprowadzają miano wicie dwukrotny udój krów w ciągu dnia i dwuzmianową pracę w oborze. Jednemu dojarzowi przydziela się w ta- na lepszej mechanizacji udoju. W koszalińskich pegeerach doi się krowy przeważnie przy pomocy dojarek typu DA-100, importowanych z Cze chosłowacji, gdy tymczasem w nowych oborach w NRD buduje się oddzielne hale u-dojowe i instaluje się w nich nowoczesne dojalnie tzw. karuzelowe bądź typu rybia same ość". Nie wdając się w szczegóły konstrukcyjne podajrny, że przy pomocy 16-stanowisko wej dojalni karuzelowej, ob- sługiwanej przez 4 ludzi, mofc n.a w ciągu 8 godzin wydoić 600—700 krów, a przy pomocy dojalni 40-stanowiskowej (6 ludzi obsługi) — 1600 krów! Stosując mniej skomplikowa- wy- magającą dwuosobowej obsłu gi, doi się w ciągu 8 godzin do 400 krów... Dojalnie karuzelowe 1 „rybia kim przypadku 50—60 krów. . Praktyka wskazuje, że jeżeli 3^^ * sprawnie działa dojarka mechaniczna, jednorazowy udój tej liczby krów nie sprawia jednej osobie większych trudności. Jednocześnie inni robotnicy rozwożą pasze, usuwają obornik. Pierwsza zmiana przeprowadza udój poranny, druga — wieczorowy. Co prawda nie zmniejsza się licz ba zatrudnionych w brygadzie, ale robotnicy nie są związani z oborą cały dzień. ość" są oczywiście urządzeniami dość kosztownymi, ale nie tanie są także dojalnie typu DA-100. Je den zestaw kosztuje 250 tys. zl, zaś w oborze liczącej np. 200 krów instaluje się aż 3 zestawy. Sa to urządzenia już przestarzałe, drogie w eksploatacji i zawodne w obsłudze. W artykule. ..Martwe rurociągi", drukowanym w ubiegłym roku, przytaczaliśmy przykłady «o®no-'arstw, w których do jarki DA-100 na skutek wad kon Pracują albo do południa, al- Strukcyjnych i instalacyjnych nie bo po południu, mają możli- były wykorzystywane w ogóle wości zorganizowania sr>bie lub cl«sci0w°' Nikt M Era nicą nie chce kupować przestarza odpoczynku. Warto chyba, by }Vch wyrobów naszego przemysłu skorzystały z tych doświadczeń koszalińskie pegeery, by zajął się tą sprawą Związek Zawodowy Pracowników Rolnych. Jeżeli tylko krowy mają dość paszy, to przy dwukrotnym udoju ich mleczność bynajmniej nie ulega zmniejszeniu. Jednak wprowadzenie dwu- wiec dlaczego my mamy kupować cudze, przestarzałe urządzenia? Zresztą nowoczesne dolalnie karu żelowe czy ,.rybia ość" nie są aż tak bardzo skomplikowane, by o ich konstrukcję i produkcję nie mogli się pokusić nasi inżyniero wie. Nie mo^.na się też zgodzić z argumentem, jaki wysuwała niektórzy przedstawiciele Ministerstwa Rolnictwa, że załogi naszych pegeerów nie będą umiały obsługiwać nowoczesnych doialni. Dojalnie karuzelowe w NRD z MAPY URODZAJU Znamy różne mapy — administracyjne, fizyczne, geologiczne, turystyczne z oznaczonymi na nich obiektami godnymi uwagi. Ale nawet najdokładniejsze dane o szerokości geograficznej, wysokości nad poziomem morza, ukształtowaniu terenu czy oznaczanie konturów klasów, jezior i sieci dróg nie wystarczają rolnictwu do podejmowania ważnych gospodarczo decyzji. Niezbędne jest ustalenie żyzności, a więc cech fizyko-chemicznych, gleby, wilgotności. Dopiero to umożliwia sklasyfikowanie przydatności gruntu pod różne rodzaje roślin uprawnych. W dobie coraz powszechniejszego planowania rozwoju produkcji rolnej niezbędna jest więc znajomość — i to możliwie najbardziej szczegółowa — całego zespołu warunków przyrodniczych na każdym polu, w każdej wsi. Unowocześnienie i racjonalizacja produkcji rolnej, intensyfikacja nawożenia mineralnego, nie dadzą dobrych efektów, jeśli będziemy się opierać na domniemaniach czy nie potwierdzonych naukowo opiniach. Dopiero wszechstronna, poparta naukowo-gleboznawczą analizą informacja o glebie, jej składzie chemicznym \ mechanicznym, o rodzaju podłoża, poziomie wód gruntowych itp. pozwala na właściwą ocenę przydatności rolniczej gruntów. Tę lukę w obrazie naszego kraju zapełnia Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa. IUNG — placówka służąca rolnictwu od lat kilkudziesięciu — opracowuje szczegółowe mapy glebowo-rolnicze. Wykorzystuje zaś do tego celu przeprowadzoną na terenie całego kraju klasyfikację użytków rolnych, połączoną z pomiarami, sporządzaniem wykazów gruntów na terenie gromad (dla ewidencji służącej do celów podatkowych) itd. Ten system pozwolił na uzyskanie naukowej charakterystyki nie tylko naszych gleb, ale i — co jest niesłychanie ważne — odbywających sdę w nich procesów. Udało się więc uchwycić obraz dynamiki przemian, zachodzących w glebie pod wpływem zabiegów agrotechnicznych. Wykorzystano przy tym gigantyczną pracę geodetów, pomiary, inwentaryzację wszystkich użytkowanych rolniczo gruntów w kraju (ok. 20 min ha). Przy współpracy z Wojewódzkimi Biurami Geodezji i Urządzeń Rolnych IUNG opracowuje obecnie, na podstawie zebranych materiałów, szczegółowe mapy glebowo-rolnicze w skali 1:5000 i 1:25000. Prace te dobiegają końca. Większość powiatów na terenie całego kraju takie mapy glebowo-rolnicze już otrzymało. Mapy pozwalają służbie poradnictwa rolniczego na doradzanie rolnikom, jakie mają siać rośliny, gdzie uda się dobrze pszenica, a gdzie lepiej żyto itp. Dla rolników — z których wielu styka się z takimi mapami po raz pierwszy — wnoszą one istotne elementy poznawcze. Większość rolników często zna glebę tylko powierzchownie, do głębokości, na jaką ją orze. Mapy glebowe uczą rozróżniać istotne dla jakości gleby głębsze warstwy podłoża, które decydują o zachodzących przemianach. Przekazane przez IUNG do rejonowych stacji chemiczno--rolniczych wyniki gleboznawczych analiz pozwalają na obserwację efektów i korygowanie planów nawożenia, oszczędniejsze ich zużycie — przy tak nam potrzebnej intensyfikacji produkcji rolnej. Trafniejsza ocena jakości gleb może oddać nieocenione usługi nie tylko przy podejmowaniu decyzji co do kierunku produkcji, ale i przy obliczanym na lata porządkowaniu zabudowy wsi i komasacji karykaturalnie rozdrabnianych gruntów. Pozwala bowiem na lokalizowanie zabudowy, różnych inwestycji na terenach najmniej rolniczo przydatnych. Przy kształtowaniu postaw nowoczesności na wsi polskiej wykorzystują naukowcy z IUNG nowoczesną technikę obliczeniową. Przetwarzanie licznych danych dokumentacji glebcrwo-rolniczej na elektronicznych maszynach cyfrowych bardzo ułatwia prace nad mapami gleb. (AR) reguły obsługują kobiety t kwali fikacjami techników. Do pracy w koszalińskich pegeerach corocznie zgłasza się ponad sto dziewcząt z dyplomami techników i dyrektorzy gospodarstw głowią się jakie dla nich znaleźć zajęcie. A przecież gdyby im zapewnić odpowiednie wynagrodzenie obsługiwałyby nowoczesne dojalnie nie gorzej niż :ch rówieśniczki w NRD. W koszalińskich pegeerach odbywa się stały i nieuniknio ny proces koncentracji ziemi. Już obecnie średni obszar gospodarstwa wynosi około 800 ha, a powstaje coraz więcej gospodarstw wieloobiekto-wych i kombinatów PGR o obszarach sięgających 4 ty* ha. Koncentracja ziemi pociąga za sobą koncentrację hodowli. Rodzi się potrzeba budowania obór na 1000 i więcej krów. W tej wielkości ©-borach nowoczesne, wysoko-wydajne dojalnie są nie tylke potrzebne, ale wręcz niezbędne. Gdyby bowiem założyć, że udój krów będzie się odbywał przy pomocy obecnie sto sowanych urządzeń, to przy tych oborach trzeba by dla znacznej liczby dojarzy budować spore osiedla mieszkaniowe. Tymczasem nowe budownictwo mieszkaniowe, cho ciaż zamierza się je rozwijać w szerokim zakresie, w inac% nej jeszcze części rekompensować musi ubytki w budownictwie starym, a także słn żyć pegeerom w zagospodarowywaniu gruntów PFZ. Również z uwagi na zadania w zagospodarowaniu gruntów PFZ, wzrost produkcji w koszalińskich pegeerach będzie się musiał odbywać w zasadzie przy nie zwiększonym poziomie zatrudnienia w prze iiczenhi na 100 ha, głównie dzięki wzrostowi wydajności pracy i to przede wszystkim ludzi zatrudnionych w hodowli, czego bez zastosowania nowocześniejszych maszyn I urządzeń osiągnąć się nie da. JERZY LESIAK W Białym Borze -duża tuc2arnia W tym roku Wojewódzkie Przedsiębiorstwo Przemysłu Mięsnego w Koszalinie rozpoczyna w okolicach Białego Boru w powiecie miasteckim budowę dużej tuczami trzody chlewnej, która rocznie do starczać będzie 25—21 tys. tuczników w łącznej wadze około 3000 ton. Inwestycja ma kosztować około 80 min zł i zgodnie z harmonogramem robót powinna być przekazana do użytku wro ku 1973. Budowy tuczaąni podjęło się Przedsiębiorstwo Budownictwa Rolniczego w Człuchowie, odpowiednie urządzenia mechaniczne wykona i zainstalu je Zakład Naprawczy Mechanizacji Rolnictwa w Okonku. Na terenie tuczami zbuduje się 8 chlew ni na 1200 tuczników każda, centralną paszarnię * kotłownią, magazyn, 18-ro dzinny dom mieszkalny dla obsługi oraz suszarnię ziem niaków. Trzoda ma być bowiem żywiona głównie ziemniakami (w postaci suszu ziemniaczanego lub kiszonki z parowanych ziemniaków) z dodatkiem przemysłowych pasz treści wych. Zdaniem fachowców z Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Przemysłu Mięsnego tucz trzody chlewnej przy żywieniu ziemniakami jest najtańszy. Odchody zwierzęce z tuczami bę dzie się rozcieńczać w wodzie i nawozić nimi około 300 ha za pomocą systemu deszczowni. Budowa tuczami pod Białym Borem stwarza dla rolników indywidualnych w okolicznych gromadach dużą szansę intensyfikacji hodowli ora* zwiększenia dochodów. Wojewódzkie Przedsiębiorstwo Przemysłu Mięsnego znacznie bowiem rozszerz* kontraktacje prosiąt. Zawierane będą z rolnikami długoletnie umowy kontraktacyjne, za pewni im się pomoc w zakupie loszek, w zaopatrzeniu w pasze oras w węgiel. a.) Str. 6 GŁOS nr 28 (5784) Ulubionym miejscem zimowych spacerów mieszkańców Orłowa jest pobliski brzeg morski. CAF — Uklejewski Jak robić-ło z rozmachem Zespół Szkól Zawodowych nr 2 w Koszalinie buduje gokarty. Już w tym roku szkolne warsztaty opuści 200 maszyn typu pol-kart. Doskonały kierowca samochodowy Sobiesław Zasada zamówił pięć maszyn z Koszalina, 0SZCZEGÓŁY tych rewe- gowej będzie można wmonto-lacyjnych wręcz infor- wywać silniki produkcji NRD mac.ii poprosiliśmy inż. — popularne emzetki albo Janusza Wasiaka, dyrektora czechosłowackie CZ-12. _ ZSZ nr 2, członka podkomisji Koszalinianie zabiegają o kartingowei Głównej Komisji to, aby zakład w Dębicy p0^-Sportowej Samochodowej Pol- jął produkcję specjalistyczne-skiego Związku Motorowego, go ogumienia dla kartów. U-— Koszalinian zainteresuje zyskano już wstępną zgodę, z pewnością, dlaczego właśnie Co więcej -— ]ak zapewnił nasze wojewódzkie miasto inż. J. Wasiafc _ warsztaty staje się głównym producen- szkolne są w stanie przystą-tem kartów. Przypomnę więc, pic, oczywiśce w < kooperacji że mamy jedyny w Polsce z innymi zakładami, nawet do stadiion kartingcwv z widów- budowy silników. _ . nią. (W Zielonej Górze i Po- Czy nie za duze aspiracje? znaniu są tylko tory). Nasz Tam, gdzie teraz jest jedy-stadion zbudowaliśmy przy ny w Polsce wspomniany sta-szkole w znacznej części na- di on kartmgowy, niedawno kładem pracy społecznej. Du- były góry i doły pełne śmieci, żo pomogli uczniowie. Otwrarciu stadionu słusznie Dobrą opinie mamy również nadano rangę wielkiej impre-dzieki naszym zawodnikom zy. Już zupełnie „po cicnu , dużej klasy. Andrzej Hołowiej bez bieda w bębny, zbudowa-iest. pierwszym wicemistrzem no tor crossowy. Bo koszalin-kraju J. Hinc został sklasyfi- działacze wierzą, ze i ten kowany na czwartym miejscu, sport może się u nas rozwijać. Dobrze prezentuje się cały Aby przekonać się o wartości zespół w Młodzieżowym Do- toru, zaproszono do Koszalina mu kultury rozwija się pra- motorowców z Człuchowa, cownia motoro wa. Tam można utworzyć dobrą sekcję pod egidą Automobilklubu. Doświadczeni crossowcy, mający za sGbą wiele startów w mistrzostwach Polski — po- Nasi uczniowie natomiast bę- chwalili budowniczych toru, da jeździć w wyczynowym uznając obiekt za bardzo uo-zespole szkolnym bry. W tym roku mają się tu . . . odbyć pierwsze zawody moto- A więc niejako... - crossowe z prawdziwego zda-brycznym. rżenia. Może nawet z udzia- _ Otóż to. Zwłaszcza że łem koszalinian, bo przy Ko- najlepsi mogą przejść do ka- Szalińskim Przeds. Transpor-tegorii wyścigowej. W kate- towo - Sprzętowym Budownic-gorid popularnej zastąpia ich twa Rolniczego powstał już młodzi koledzy... klub „Transportowiec", mają- I dalej snują się sportowe cy perspektywy rozwijania plany, zamierzenia. Wrócimy właśnie sportu motorowego. ^ do nich później. Jeśli chodzi A inne. kartingowe już, o sprawy produkcyjne, to plany? Wręcz frapujące! szkolne warsztaty podjęły 9 maja w Koszalinie odbędą wytwarzanie podwozi do pol- się ogólnopolskie mistrzostwa -kartów, maszyn konstrukcji szkół zawodowych. W począt-inż. Rychtera, nawiasem mó- kach czerwca czeka nas mię-wiąc mistrza krajowego w dzynarodowa impreza — ko-klasie wyścigowej. Jest pra- lejne zawody o Puchar Kra-cownikiem Biura Projektów jów Socjalistycznych. Obok Przemysłu Motoryzacyjnego dotychczasowych uczestników w Warszawie. (zespoły ZSRR. NRD, Węgier, Pol-kart rodem z Koszalina CSRS i Polski) mają starto-będzie pojazdem stosunkowo wać także reprezentanci Ju-tanim. Ma kosztować około gosławii i Bułgarii. Być mo-10 tys. zł. Tymczasem obecnie że poza konkursem wystartu-cena na krajowym rynku wa- ja również zawodnicy z kra-ha się w granicach 40 tys. zł. jów zachodnioeuropejskich. Jest więc wreszcie szansa na Na lato zaplanowano kilka isn-upowszechnienie tego swrtu. nych imprez. Również w Koszalinie. Bo za- Warto zwrócić uwagę, że po mierzą sie wyprodukować o- stworzeniu ośrodka w^ Kosza-koło 20 tych maszvn na po- Mnie nasi działacze już zabie-trzeby miejscowych kartin- gają o popularyzację kartingu gowców również w innych miastach Projekt jest nie tylko tani, województwa. Uważają np., ale i udany, łącznie kluby że parking przed kołobrze-zlożyły zamówienia na 50 ma- skarn amfiteatrem po niewiel-szyn. Ponadto Liga Obrony ki ej adaptacji mógłby służyć Kraju chce ich kupić aż 150, również jako tor kartingowy głównie do nauki jazdy. Są — podobne są właśnie w Zie-one bowiem przydatne zwła- lonej Górze i Poznaniu. Pod-szcza w podstawowej fazie feto starania organizacyjne i szkolenia 0(3 razu zabiega się o powie- Przygotowania do podjęcia rżenie Kołobrzegowi jakiejś produkcji zaczęto w grudniu poważniejszej imprezy. No, bo ub. roku. Ambicją koszaliń- skoro kołobrzeżanne juz wy-skich producentów jest dać razili ochotę na założenie to-maszyny, w których będzie rll't to trzeba kontynuować można wymieniać niektóre, dzieło. ^ A kartingowcy idą najszybciej zużywające się przebojem. Do tej pory powo-ezęŚci. dzenie towarzyszy ich poczy- Pol-karty mają być wypo- naniom. Oby tak było i na-saźcme w silniki typu ZM-125 dal. Dęba. Dp worów klasy wyście LESZyOŁ FIGAS INFORMUJEMY RADZI i........■ « vmm ^POWTIAPAMY ZALICZALNE DO OKRESU ZATRUDNIENIA J. R., pow. Świdwin: — Mam wątpliwości czy: 1) czynna służba w wojsku pomiędzy pierwszą a drugą wojną, 2) praca sołtysa w latach 1946—1948, 3) udział w walkach z okupantem w roku 1939, 4) okres internowania na terenie ZSRR — są traktowane na równi z okresami zatrudnienia w zakresie uprawnień emerytalnych? Oprócz okresów zatrudnienia przepisy o zaopatrzeniu emerytalnym wyróżniają okresy równorzędne z okresami zatrudnienia oraz tzw. okresy zaliczalne. Traktuje się je przy ustalaniu praw emerytalnych tak samo, jak okresy zatrudnienia, mimo że w okresach tych nie było stosunku pracy. Cechą charakterystyczną okresów zaliczal-nych jest przede wszystkim to, że same przez się nie dają żadnych praw emerytalnych. Można natomiast doliczyć je do przepracowanych okresów, wymaganych do emerytury lub renty. W tym przypadku wpływają one zarówno na prawo do świadczeń, jak i na ich wysokość. Na przykład przy ustalaniu prawa do renty inwalidzkiej i jej wymiaru można uwzględnić cały okres studiów wyższych, ale tylko wówczas, gdy pracownik był zatrudniony bezpośrednio przed wstąpieniem na studia. Z wymienionych przez Pana przypadków, do okresu zatrudnienia, uprawniającego do świadczeń emerytalnych, zalicza się jako okresy zaliczalne niezawodową służbę w wojsku polskim po 1 listopada 1918 r. i służbę w oddziałach powstańczych w powstaniach śląskich w latach 1919—1921 oraz w Powstaniu Wielkopolskim, służbę w oddziałach oraz czynny udział w organizacjach młodzieżowych, prowadzących walkę z hitlerowskim okupantem, działających na obszarze naszego lub innych państw, pobyt w niewoli lub w obozach dla internowanych żołnierzy w czasie od 1 IX 1939 r. do 9 V 1945 r. Natomiast brak podstaw prawnych do uznania za równorzędne z zatrudnieniem okresów wykonywania czynności sołtysa. Zgodnie z rozp. R. M. z 25 III 1958 r. w sprawie zasad i trybu wyborów zakresu działania oraz praw i obowiązków sołtysa (Dz. U. nr 15, poz. 67) osoba wykonująca czynności sołtysa nie podlega obowiązkowi ubezpieczenia na wypadek choroby i macierzyństwa, ubezpieczeniu rodzinnemu i emerytalnemu, niezależnie od wysokości dochodów związanych z wykonywaniem tej funkcji. Tak więc okres pełnienia funkcji sołtysa w latach 1946—1948 nie może być zaliczony jako zatrudnienie w rozumieniu przepisów emerytalnych. (L-B) MIEJSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO GOSPODARKI KOMUNALNEJ w KOŁOBRZEGU, ul. Świerczewskiego 3, ogłasza PRZETARG na wykonanie robót wikliniarskich, przy remoncie 120 koszy plażowych. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Informacji udziela Ośrodek Wypoczynkowo-Przywodny MPGK Kołobrzeg, ul. Kasprowicza 5. Komisyjne otwarcie ofert nastąpi 10 lutego 1971 r., o godz. 10, w świetlicy przedsiębiorstwa. K-258-0 INSPEKTORAT OŚWIATY PREZYDIUM PRN w ŚWIDWINIE ogłasza PRZETARG NIEOGRANICZONY na wykonanie remontu kapitalnego w szkołach podstawowych w Kar-siborzu, Oparznie, Redle, Bierzwnicy. W zakres remontu wchodzą roboty: budowlane, instalacji centralnego ogrzewania, wodnokanalizacyjne, elektryczne, stolarskie i malarskie, W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Otwarcie ofert nastąpi 2 lutego br. Zastrzega się unieważnienie przetargu bez podania przyczyn. ____K-270 PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWNICTWA ROLNICZEGO w BIAŁOGARDZIE zatrudni INŻYNIERA BUDOWNICTWA OGÓLNEGO z uprawnieniami NA STANOWISKU KIEROWNICZYM w Zarządzie Przedsiębiorstwa oraz 2 TECHNIKÓW BUDOWLANYCH Z UPRAWNIENIAMI na stanowisku KIEROWNIKA BUDOWY i w Zarządzie. Zapewnia się mieszkania w budownictwie spółdzielczym. Oferty pisemne z załączonymi kwestionariuszami osobowymi, należy kierować: PBR w Białogardzie, ul. Połczyńska 57. K-251-0 PRZEDSIĘBIORSTWO OBROTU ZWIERZĘTAMI HODOWLANYMI w Koszalinie ul. Grunwaldzka 20, tel. 28-81 i ODDZIAŁ REJONOWY w SŁUPSKU ul. Starzyńskiego 3, tel. 40-93 i ODDZIAŁ REJONOWY w SZCZECINKU z siedzibą w BUGNIE, tel. 25-65. BĘDĄ KUPOWAĆ ^=- loiii ii ni na eAsjiort w następujących dniach: LUTY 1971 ROK 2 Biały Bór godz. 10 3 Koszalin 3 Sławno 99 99 3 Bobolice 5 Złotów 99 99 4 Będzino 9 Czarne 99 99 5 Kołobrzeg 10 Człuchów 99 99 9 Białogard 11 Wiekowo 99 99 10 Karlino 11 Darłowo 99 99 11 Świdwin 12 Walcz 99 99 18 Złocieniec 16 Bytów 99 18 Czaplinek 17 Miastko 99 99 24 Połczyn-Zdrój 17 Potęgowo 99 99 26 Drawsko 18 Sławno 99 99 19 Darłowo 99 99 25 Bytów 99 99 26 Potęgowo 99 99 godz. 10 godz. 10 BIURO PROJEKTOWO-TECHNOLOGICZNE PRZEMYSŁU KABLI I SPRZĘTU ELEKTROTECHNICZNEGO W BYDGOSZCZY zatrudni natychmiast w ODDZIALE W SZCZECINKU: 2 INŻYNIERÓW lub TECHNIKÓW MECHANIKÓW, INŻYNIERA ARCHITEKTA, INŻYNIERA lub TECH NIKA BRANŻY KONSTRUKCJI BUDOWL., INŻYNIERA lub TECHNIKA BRANŻY SANITARNEJ, INŻYNIERA lub TECHNIKA BRANŻY C.O. I WENTYLACJI, INŻYNIERA lub TECHNIKA ELEKTRYKA. Wynagrodzenie w/g stawek przewidzianych dla państwowych biur projektowych. Istnieje możliwość otrzymania mieszkania spółdzielczego w II kwartale 1971 r. Szczegółowych informacji udziela Oddział Biura w Szczecinku, ul. 1 Maja 12—14 (III piętro), tel. 471 oraz Biuro w Bydgoszczy, uL Fordońska 152 g, tel. 412-71, wewn. 176. K-221-0 Jeszcze nie za późno do wzięcia udziału w KONKURSIE ZIMOWYM Szczecińskiej Gry Liczbowej „carf" Czeka na Ciebie samochód z importu skoda 1000 MB oraz wiele CENNYCH NAGRÓD i premii pieniężnych ZACHOWUJ KUPONY, na które nie padną żadne wygrane >d 3 stycznia do 7 marca 1971 r. K-263 ZAKŁAD ENERGETYCZNY KOSZALIN informuje, że w związku z pracami eksploatacyjnymi są planowane PRZERWY W DOSTAWIE ENERGII ELEKTRYCZNEJ w dniu 29 stycznia 1971 r. w godz. od 8 do 14 w BOBOLICACH ul. Szkolna, Fabryczna, Matejki, Łąkowa, Ogrodowa. Zakład przeprasza za przerwy w. dostawie energii elektrycznej. K-271 ZAKUP koni odbywać się będzie w każdy wtorek w Bazie POZII Bugno, pow. Szczecinek od godz. 10—13, w Bazie POZH O/R Słupsk, ul. Bałtycka w każdą sobotę w godz. 10—13 oraz w każdy czwartek w Bazie Charnowo — godz. 10—13. Uwaga: wiek koni od 3 lat wzwyż, waga minimalna od 400 kg, maść obojętna z wyjątkiem albinosów. f Konie winny być doprowadzone do sprzedaży na mocnych postronkach. CENA: KI. I — 16 zł za 1 kg KI. II — 13 zł za 1 kg KI. III 9 zł za 1 kg Będą także kupowane konie robocze na eKsport. Wiek koni od 3 do 10 lat. Cena maksymalna za konia do 14.000 zł. Terminy spędów na KONIE ROBOCZE LUTY 1971 ROK godz. 2 — Bugno — Słupsk 3 — Koszalin — Słjiwno 11 — Kołobrzeg — Białogard 12 — Wałcz — Złotów 14 9 13 10 13 11 13 16 — Karlino — Bugno 23 — Świdwin — Drawsko 24 — Sławno — Słupsk godz. 9 » 13 99 10 99 13 99 9 99 12 Za udowodnione pochodzenie będą stosowane dodatki 500 i 1000 zł. Przy dwustronnym pochodzeniu musi być znany nie tylko ojciec i matka ale i ojciec matki. K-26G KOMUNALNE PRZEDSIĘBIORSTWO NAPRAWY AUTOBUSÓW w SŁUPSKU, ul. GRUNWALDZKA 12, przyjmie do pracy DWÓCH INŻYNIERÓW MECHANIKÓW z czteroletnią praktyką na stanowiska KIEROWNIKA WYDZIAŁU PRODUKCYJNEGO i PRACOWNIKA DZIAŁU GŁÓWNEGO MECHANIKA; 3 TECHNIKÓW MECHANIKÓW na stanowiska BRAKARZY w dziale kontroli jakości; LABORAN-TA-CHEMIKA z wyższym wykształceniem i 3-letnim stażem pracy lub średnim i 7-letnim stażem pracy. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia. Podania należy składać w dziale orgąmaaeyjnp-je* ąwnym i spraw osobowych. £-269-0 POLSKI Związek, Motorowy — Ośrodek Szkolenia Motoroweęo w Kołobrzegu, ul. Trzebiatowska 9, tel. 26-45, przyjmuje zapisy na kurs kierowców zawodowych kat. III. Otwarcie kursu 28 stycznia 1971 r. o godz 17 w siedzibie Ośrodka. K-265-0 zapobiegają niepożądanej ciąży. DO NABYCIA: we wszystkich aptekach, drogeriach, kioskach „RUCHU" Cena 7 zł na receptę 2.10 zł K-24/B-0 POMOC do dziecka na stałe przyjmę. Koszalin, Broniewskiego 21/7, po godz. 16. Gp-313 SZCZESLIWIE, dyskretnie, kojarzy małżeństwa Prywatne Biuro Matrymonialne „Jutrzenka" Radom, Moniuszki 16. K-22/B ZAMIENIĘ 3 pokoje, kuchnie, łazienkę, ogród, stare budownictwo Słupsk na dwa mieszkania oddzielne, budownictwo obojętne. Wiadomość' Słupsk, Pawła Findera 14/1. Gp-302 MIESZKANIE spółdzielcze M-2 W Słupsku zamienię na podobne w Ustce. Oferty: „Głos Słupski" pod nr 303. Gp-303 3-POKO JOWE mieszkanie własnościowe zamienię na mniejsze kwaterunkowe w Słupsku. Oferty: „Głos ałupski" pod nr 395. Gp-305 ZAMIENIĘ 3 pokoje, kuchnię, łazienkę w Słubicach, Jagiełły 24/", woj. zielonogórskie — na podobne lub na domek w Koszalinie. Adolf Kierbiedź. Gp-301 ZAMIENIĘ 2 pokoje, komfort w Słupsku na dwie kawalerki. Telefon 23-22. Gp-306 MAŁŻEŃSTWO bezdzietne poszukuje w Słupsku pokoju z kuchnią lub pokoju, na okres dziesięciu miesięcy, do roku. Wiadomość: Słupsk, zakład radiomecha-niczny, ul. Starzyńskiego nr 2. Gp-304 WYNAJMĘ pokói. Słupsk, Zygmunta Augusta 45. Gp-307 MAŁŻEŃSTWO bezdzietne poszukuje pokoju w Słupsku na okres 6 miesiecy. Oferty: „Głos Słupski" pod nr 308. Gp-308 WYNAJMĘ nokój. Słupsk-Rycze-wo, Róży Luksemburg 8. Gp-309 ZATRUDNIĘ od zaraz fryzjerkę męską. Oferty kierować: Słupsk, ul. Revmonta 2/7. Gp-3l0 UCZNIA do zawodu piekarskiego przyjmę. Zygmunt Warmbier, Słupsk, Konopnickiej 13. Gp-311 PRZYJMĘ dochodzącą pomoc do dziecka. &łUJ?S&t al* Kaszubska J9/Ł, CkB-3ia mmmmii INSPEKTORA- oświaty Prezydium PRN w Słupsku zgłasza zgubienie Ie-»'t.vmac*i «ł"->bowej na nazwisko Jerzy Woźniak. GP-2JS ZSZ nr 2 Koszalin zgłasza zgubienie legitvmacji ucznia Stanisława Krupitowicza. Gp-293 ZGURTONO kartę rzemieślniczą nr 990, wydana nrzez Wydział Przemysłu i Handlu Prezvdinm PRN w Słupsku n a nazwisko Wład szafirowa igłą. 20.25* O filmach. 20.40 Gdzie jest przebój? 21.05 Tylko oo hiszpańsku. 21.20 Szlachetne zdrowie — aud. 21.40 Na oreanach gra l. Dee. 21.50 Opera tvcodr>ia. 2?.00 Fakty dnia. 22.08 Gwiazda siedmiu wieczorów. 22.15 ..Baron von Gold-rjnp" — ode. 7. 2*.45 Pastorałki s4aro0olsk'«». 23.05 Collegium mu-gioiim — Concerto gro?«o. 23.50— —54.00 Na dobranoc śpiewa L. K^mburóya. 24.00—3.00 Retransmisja progr#" mu nocnego PR. m koszalin STOLICA — Poradnik żonatego f , Srednlch 1S8.2 I 202.2 mezczyzny (USA, od lat 16) pan. " ____ Seans o godz. 17.30. ora*. UKF 69.92 MH* UWAGA. Repertuar kin podajemy na podstawie komunikatu Ekspozytury CWF w Koszalinie. I r a 0 i ss na dzień 28 b.n. (czwartek' PROGRAM I na fali 1322 m Wiad.: 5.00. 6.00, 7.00. 8.00, 10.00. 12.05. 15.00, 16.00. 18.00. 20.00. 23.00. 24.00. 1.00. 2.00. 2.55. 5.25 Muzyka. 5.50 Gimn. 6.10 Skrzynka PCK. 6.15 Muzyka. 6.30 Język franc. 7.20 Koncert rozr. 7.50 Gimn. 8.05 Public, międzynar. 8.45 Bezpieczeństwo na jezdni* 9.00 Dla kl. III—IV — „Błękitny autobus" — słuch. 9.30 Felieton muz. 10.05 „Rodzinka" — ode. pow. 10.25 Muzyka skandynawska. 11.00 Dla kl. VIII — „Nieśmiertelny Volta" — ?łuch. 11.20 Dedykujemy drugiej zmianie — muzyka. 11.50 Poradnia rodzinm. 1?.?5 Więcej, lepiej, taniej. 12.45 Rolniczy kwadrans. 13.00 Z życia ZSRR. 13.20 Na swojska nute. 14.10 Z nowych na?-ań B. Betley. 14.30 Zagadki muz. 15.05—11.00 Dla dziewcząt i chłopców. T5.05 Koncert na serio. 1?.30—18.50 Popołudnie z młodości- 18."0 Muzyka i aktualności. 19.15 Z księgarskiej lady. 19.30 Nowa muzyka. 20.25 7.15 Serwis dla rybaków. 7.17 Ekspres poranny. 7.25 Glos ma red. artystyczna. 16.05 Prezentuje my piosenki Radiowej Listy Prze bojów m-ca stycznia. 16.25 Radio wa skrzynka techniczna w opr. inż. J. Leitgebera. 16.30 „Matematyka na smutno" — rozmowa prżed mikrofonem. 16.45 Śpiewa Parvż. 16.55 Muzyka i reklama. 17.00 Przegląd aktualności wybrze żą. 17.15 Cotygodniowy program młodzieżowy: ,My o sobie — in ni o nas" — w opr. I. Kwaśniew skiej. „GŁOS KOSZALIŃSKI" -Redaguje Kolegium Redakcyjne. Koszalin, ul. Alfreda Lamnego 20. Telefon Redakcil w Koszalinie: centrala 62-61 do 65. „Głos Słupski" — mutacja „Głosu Koszalińskiego" Słupsk pl. Zwycięstwa 2. I piętro. Te sekretariat ła<*zv z kle równikiem — 51-95: dzi»ł ngio szeń 51-95 redakcja — 54-66. Wpłaty na prenumerate fmie nięczna — 15 zł. kwartalna — 45 zł. półroczny — 90 zł. roczna — 180 zł) przyjmują urzr pocztowe listonosze ora*, oddziały „Ruch". Wydawca: Koszalińskie W1 dawnictwo Prasowe RSW „PRASA" — Koszalin ul. Paw ła Findera 27/29. centrala tel. ar 40-27 Tłoczono: KZGraf. Koszalin, ul. Alfreda Lampego 18. na dzień 28 bm. (czwartek) 16.25 Program dnia. 16.30 Dziennik. 16.40 Dla młodych widzów: E-kran z bratkiem. M. in. film z serii „Przygody sir Lancelota". 18.00 Rozmowy o książkach. 18.15 Spotkanie z Gilbertem Be caud. . 18.33 Program publicystyczny (z Gdańska). 18.45 „Komputer i człowiek". 19.20 Dobranoc „Baśnie i waśnie". 19.30 Dziennik i loteria. 20.00 III Zimowa Spartakiada Armii Zaprzyjaźnionych — kronika spartakiady (z Zakopanego). 20.20 „Przyznaj się Stephens" — fi?jft telewizyjny produkcji angielskiej (od lat 16). 21.10 IV program z cyklu — Polska pieśń artystyczna — pt. Zygmunt Noskowski i Władysław Żeleński. 21.40 „Z Polski do Sztore". 22.00 Dziennik. 22.15 Program na jutro. PROGRAMY OŚWIATOWE 8.15 Matematyka w szkole. 10.55 Historia dla klas VI. 11.55 Język polski dla klas VII. 12.45 i 13.30 Mechanizacja rolnictwa. 15.20, 1^.55, 22.20 1 22.55 Politechnika TV: Chemia I roku. KZG zam. B-28 G-l O SZCZEDZAD ENERGIĘ ELEKTRYCZNĄ OD ZMROKU I DO GODZINY 2112 Z Str. 3 GŁOS nr 28 (5784) i *&'M ■ Vć<\ v 1 iiooij iSffikiiiawSiaLi, SŁOWO „diament" pochodzi z greckiego „a-dams" (niepokonany) ł mieści w sobie świadec two jego najwyższej twardości. Wagę diamentu określa się w karatach, przy czym karat jest właściwie przeciętną waga ziarnka nasienia akacji a-merykańskiej zwanej kuara lub carob tree — drzewa chle bowego pochodzącego z Afry ki. Słowo pochodzi podobno z greckiego „keration", co oznacza podobny co rogu kształt strąka. Ziarna w strączku są dokładnie równej wielkości, zarówno to na końcu strączka jak i w środku. Od niepamięt nych czasów używano ich do ważenia złota i bardzo wcześ nie przewożono do Indii, a tam stosowano do ważenia diamentów. * W ostatnich latach za najprzedniejszy uchodził „Diament Hope'a". Ciemny o sinoniebieskim kolorze, uznany został za najdoskonalszy na świecie diament niebieski. Ważył 45,5 karata i miał niezwykle bujną historią. Podczas pobytu w Indiach dowiedział się o jego istnieniu sławny francuski podróżnik, znawca drogich kamieni (nadzorca skarbów Ludwika XIV) — Jan Bap tysta Tavernier. Wraz z kil ku wspólnikami wkradł się on głuchą nocą do świątyni w starożytnym mieście Pagan powiązał i zakneblo wał kapłanów, wyjął drogocenny diament z czoła hinduskiego bożka zwanego Rama Sita i uciekł. I od tej pory, jak uważano, przekleństwo bożka spadało na wszystkich, którzy ów kamień posiadali. Rzeczywiście — losom jego towarzyszyło nieszczęście! Taver-nier sprzedał diament Ludwikowi XIV i zmarł wkrót ce pgtem. Wszedłszy w posiaaanie kamienia, Ludwik XIV stracił kilku człon ków swej rodziny i sam ciężko zachorował. Jedna z jego kochanek, Mile de Montespan, nosiła klejnot przy wielu okazjach, a następnie wypadła z łaski. No siła go inna, Mme de La-variere, lecz wpadła w dzi wną depresję i wstąpiła do klasztoru. Maria Antonina nosiła go ■rówrtież i zginęła na gilotynie wkrót ce po swym kr^óWwskim małżonku. Konwent przejął królewskie klejnoty, ale diam.ent został ukradzio ny i pojawił się w Amster damie, gdzie został oszlifowany przez jubilera Fala; syn jego ukradł go i sprzedał, a przetrwoniw-szy pieniądze popełnił samobójstwo. W posiadanie kamienia wszedł następnie Franciszek Beaulieu, który* pociął go na dwa, mniejszy sprzedał zaraz, a większy zawiózł do Londynu, gdzie nabyty został przez zamoź nego obywatela tego miasta Henryka Filipa Hope*a za 18 000 funtów. Zapisany zo stał w katalogu jego kolek cji w 1839 r., tzn. w toku jego śmierci, i w ten sposób stał się znany jako ,X>iament Hope'a". Henryk był nieżonaty, kamień jednak pozostał w rodzinie i kolejnym jego posiadaczem został lord Francis Hope. Popadł on w trudności finansowe i kłopoty rodzinne; żona jego, aktorka May Yohe, podczas procesu rozwodoroęgo w 1902 roku przypisała wszystkie te nieszczęścia działaniu kamienia. Klejnot został sprzedany i w 1908 r. stał się własnością polskiego księcia, który pożyczył go paryskiej aktorce. Zastrzelono ją na scenie. Książę to kilka dni później przebił się śmiertelnie. Sułtan Turcji, Abdullah, ko lejny właściciel diamentu, za strzelił swą żonę, gdy kamień nosiła, a sam później zdjęty został z tronu. Kupiec perski następny właściciel brylantu, utonął. W 1911 r. nabył go mi lioner z Waszyngtonu, Edward Mc Lean, płacąc sumę około 60 000 funtów, i ofiarował svflej żonie Ewelinie Walsh Mc Lean. Drwiła ona oczy wiś cie z pogłosek o nieszczęsnym działaniu kamienia, niemniej dla pewności spowodowała poświęcenie jego przez księdza. Nie pomogło to widocznie, gdyż była świadkiem,. lak naj starszy jej śyn feostał smiertel nie przejechany przez wóz. Mąż jej wpadł w trudności fi nansowe, a ona rozwiodła się z nim w 1933 r. On zmarł na pomieszanie zmysłów. Ewelina złamała nogę, która już się nigdy dobrze nie zrosła. W 1941 r. wychodziła za mąż jej 25-letnia córka, a Ewelina no siła kamień w czasie uroczy stości weselnych. W w«6 r. córkę jej znalezióno martwą w jej domu w Waszyngtonie w następstwie zażycia tabletek nasennych. Pani Mc Lean umarła w rok później na zapalenie płuc. W kwietniu 1949 r. podano do wiadomości, że diament nabył Harry Win-ston, jubiler z Nowego Jor ku; ceny kupna nie wymię niono. Poprzestańmy na tym... „Kohinoor" — inaczej „Góra Światła" — jest wspaniałym kamieniem. Przed wielu wiekami znaleziono przepiękny diament w kopalniach Gol condy: według hinduskiego po dania należał on do Kamy, króla Augs sprzed 3000 lat. Kamień przechowywali władcy Golcondy, aż podbici zostali w XVII stuleciu przez Mogołów. Podczas jednej ze swych podróży do Indii w dru giej połowie XVII wieku kamień oglądał wspomniany już wcześniej Tavernier; pokazał mu go Mogoł Aurangzeb. Surowy diament ważył około 300 karatów i bywał nieraz noszo ny przez samego Mogoła lnb zdobił jego wspaniały tron. Kamień ten zwano wtedy „Wielkim Mogołem". W 1733 r. państwo Mogołów zdobyte zostało przez Persów pod wo dzą Nadir Szacha, w którego posiadanie przeszły skarbce Mogołów. Gdy Nadir Szach zamordowany został przez swych poddanych, ogromny diament, prawdopodobnie „Wielki Mogoł", został zabrany przez Ahrńed Szacha i po został w jego rodzinie do 1800 r., kiedy to ówczesny jego po sladacz zrzucony został z tronu przez Shuja Szacha, . ten znowu zmuszony został w 1813 r. do oddania kamienia Radży z Lahore, który nosił go Jako amulet, a niekiedy zdobił nim swe konie. Po aneksji Pendżabu diament znany jako „Kohinoor", a we dług przypuszczeń będący „Wielkim Mogołem" przekazany został Kompanii Indii Wschodnich, a przez nią kró lowej Wiktorii. Do Londynu przywieziono go w r. 1850 i po raz pierwszy oszlifowano na brylant wagi 108,9 karatów. Przesądni Hindusi przypisywali jego stracie upadek swego państwa. * „Pitt*' albo ,J$egent" jest kamieniem wyjątkowej czystości; znaleziony został, jak mówią, w rzece Kistna w Hajdarabadzie w roku 1701, choć równie dobrze mógł być ukradziony w jednej z kopalń obszaru Golcondy. Diament ów ku pił Tomasz Pitt, gubernator Fortu Św. Jerzego w Madrasie i dziadek wielkie go angielskiego męża stanu. Zapłacił zań w roku 1715 około 20 000 funtów, by w dwa lata później sprzedać go, ciągle jeszcze w stanie surowym, za 135 000 funtów księciu Or leanu, celem ofiarowania Ludwikowi XV. Surowy kamień ważył 410 karatów i oszlifowany został na wy jątkowo głęboki brylant wagi 135 karatów; operacja ta trwała dwa lata. Podczas koronacji Ludwika XV, diament tkwił w jego koronie, potem nosiła go w broszce królowa Maria Leszczyńska. W czasie rewolucji ukradziono go, lecz odnaleziony zdobił potem miecz koronacyjny Napoleona. W okresie wojny francusko-pruskiej limie szczono go dla bezpieczeństwa w arsenale w Bre ście, a później na dnie francuskiego okrętu wojen nego. Obecnie wystawiony jest w paryskim Luwrze. * Interesujące są również dzieje „Diamentu Sanci' , kto ry podobno był pierwszym szli fowanym w Europie. Ważył o-koło 53,75 karatów i należał niegdyś do Karola Śmiałego, księcia Burgundii, który nosił go w bitwie pod Nancy w ro ku 1477, gdzie został pokonany i zginął. Diament znaleziony na polu bitwy przez szwajcar skiego żołnierza sprzedany zo stał Francuzowi nazwiskiem Sanci (stąd nazwa kamienia!) i pozostał w jego rodzinie pra wie przez wiek, do czasu, aż Henryk III zapragnął pożyczyć go od pewnego kapitana swych szwajcarskich oddziałów, do którego z biegiem lat ten kamień się dostał:. Młody ów Sanci dał go w myśl porozumienia zaufanemu słudze, by zaniósł go królowi, lecz i kamień i człowiek tajemniczo zniknęli. Sanci miał ogromne zaufanie do swego sługi i poszukiwał go wszędzie. Dowiedziawszy się, że został z zasadzki napadnięty i zamordowany przez zbójców, po czym zagrzebany w iesie, udał się na wskazane miejsce, pćlecił cdkopać ciało i je o-tworzyć. W żołądku zabitego był diament. Oddany służący połknął kamień, zanim mógł się on dostać we wrogie ręce. (Z książki: J. Newtona Frienda „Człowiek i pierwiastki chemiczne" — wybrał rw) . • SPORT •SPORT* SPORT 'SPORT • Spartakiada Armii Zaprzyjaźnionych Sensacyjne zwycięstwo polskich blathlonlstów W środę w 3.dniu rozgrywa nej w Zakopanem Spartakiady Armii Zaprzyjaźnionych do szło do największej sensacji tej imprezy, bowiem drużyna polskich biathlonistów zwycię żyła w pięknym stylu jedną z najsilniejszych drużyn świata — reprezentację Związku Radzieckiego. Na trzeciej pozycji uplasował się zespół NRD. Polakom nikt nie wróżył zwycięstwa, choćby dlatego, że biathloniści radzieccy zdecydo wanie górowali nad nimi w in dywidualnym biegu na 20 km Zespół polski biegł w nastę pującym składzie: Rożak, Ra-pacz, Fiedor i Stopka. Oto wyniki sztafety biathlono-wej 4X7,5 km: 1. Wojsko Polskie (Rozak, _Ra-pacz, Fiedor, Stopka) — 2:18,o8,4; 2. Armia Radziecka (Kowalow, Kaima ko w. Krakosewicz Usza-kr.w) — 2:20.0.,,2, 2. Narodowa Armia Ludo* a NRD (Koch, Har-tung, Wiegand, (Thiel) 2.28.02,3 4. Rumuńska Armia Lud. (Mirza Ca rabela Barbasescu, Fontana — 2:30.15.0. 5. Buiga co&a Armia Ludowa (Oczuski, Toskow, Madza-row, Braszenkow) — 2:39,17,1. 6. Czechosłowacka Armia Ludowa (Fencl, Zobac, Krajczi, Hacek) — 2.41.44.7; 7. Węgierska . Armia Ludo wa (Vadas, Boros, Tagscherer, Ko vacs) — 2.55.19,3. 8. Mongolskie Wojsko Ludowe (Purwee, Chiszig damba, Sandadordz, Demdendzaw) — 2:59.46,1. Wolka ze śniegiem i Sodem na trasie II etapu RMC nych rajd kontynuowały też trzy Uczestnicy Rajdu Monte Carlo, przez całą noc z wtorku na śro dę walczyli z czasem, śniegiem, lodem i zmęczeniem pokonując drugą połowę 2 etapu rajdu. W rajdzie niemal co chwila zmienia ją się sytuacje, które zanim zo staną przekazane do sztabu imprezy, już są często nieaktualne. Tak też się dzieje w Rajdzie Mon te Carlo. W środę po przejecha niu ponad 1500 kilometrowej tra sy, pierwsze wozy meldowały się już na mecie 2 etapu, pokonały wszystkie 9 morderczych odcinków specjalnych, a tymczasem o tej samej porze ogłoszone zostały dopiero wyniki po pięciu próbach specjalnych. We wczesnych godzinach ran- załogi polskie. Po ośmiu z dziewięciu odcinków specjalnych na drugim etapie rajdu na czołowych pozycjach zaszła tylko jedna zmiana. Z pią tego na czwarte miejsce awansował Szwed Waldegaard, spychając na piątą pozycję Włocha Mu nari. Na pierwszym miejscu znaj dował się nadal Ove Andersson — 244.21 min. przed Francuzami Andruet — 244,51 min. i Therier — 245,04 min. Waldegaard uzyskał łączny czas na ośmiu próbach specjalnych 245.37 min. W" chwili oddawania materiałów do druku nie otrzymaliśmy jeszcze meldunków PAP o jeździe załóg polskich na tym etapie. Głosowanie zakończone Wczoraj zamieściliśmy ostatni kupon plebiscytowy na 10 najlepszych sportowców Ziemi Koszalin skiej w 1970 r. Warto nadmienić, że w ostatnich dniach poczta re dakcyjna przyniosła zwiększone ilości kuponów. Należy się jednak spodziewać, że rekordowe przesyłki kuponów z całego wo jewództwa otrzymamy w dniu dzi siejszym i jutro. Komisja konkursowa już przystąpiła do obliczania głosów. Do dnia wczorajszego obliczyliśmy około 1000 nadesłanych kuponów. Uchylając rąbka tajemnicy informujemy, że do tej pory bardzo wyrównany pojedynek o pal mę pierwszeństwa toczą między sobą dwukrotny triumfator plebi scytu „Głosu" Marian Tałaj oraz Ewa Dulka. Kto zwycięży w tegorocznym plebiscycie — przekonamy się do piero po obliczeniu wszystkich kuponów. Wyniki plebiscytu zamieścimy już w poniedziałkowym numerze „Głosu Koszalińskiego", (sf) POKROTOE ZW03EWÓ0ZTWA * OCENY działalności sekcji ko larskiej w minionym sezonie oraz podsumowania pr>v:y klubu doko nali działacze i sportowcy LK. Spółdzielca Koszalin Na sejmiku te*j jednej z r.*-liczniejszych sekcji kolarskich w województwie ~?.c/e gólną uwagę zwrócono na szkole nie młodzików i juniorów oraz na sprawy wychowawcze. Warto podkreślić, że w kadrze krajowej Zrzeszenia LZS znajduje sie 4 ko larzy Spółdzielcy, zaś w kadrze PZKol. — 1 zawodnik. Jest nim K. Łuciuk. Na zebraniu dokonano wyboru nowych władz LKS Spółdzielca. Prezesem został wybrany. M. Ku biszewski, wiceprezesami: M. Ca baj i A. Orzechowski, sekretarzem — T. Lenartowicz. W czasie obrad przedstawiciel ZW ZMS udekorował zasłużonych działaczy LKS Spółdzielca Odzna ką Janka Krasickiego". Odznakę otrzymali: A. Grubba i T. Lenar towicz. * SZACHIŚCI Koszalina, którzy walczą o tytuł indywidualne go mistrza miasta osiągnęli półmetek. Po VII rundzie spotkań na prowadzenie wyszedł Antoni Kojro (nie zrzeszony), który mając jedną partię odłożoną zgroma dził na swym koncie 5,5 pkt. Dru gie miejsce zajmuje Prokopski — 5 pkt., trzecie — Stańczyk (dwie partie odłożone) — 4 pkt., czwar te — Maszkowski — 3,5 pkt. * PO KOŁOBRZEGU, Wałczu, Bytowie — kolejna powiatowa konferencja sprawozdawczo-wy-borcza Zrzeszenia LZS odbędzie się w najbliższą niedzielę w Koszalinie. Podsumowania dwuletniej działalności dokonają elzete sowcy powiatu koszalińskiego. Wy tyczą oni równocześnie kierunki działania dla nowo wybranej Ra dy Powiatowej Zrzeszenia. (sf) _m ,Le cas de Renaud BaS — Henstln" - ..Copyright by Editiona Denoei MTtf? ,Le cas de Renaud BaS — Henstln" - ..Copyright by Editiona Denoei MTtf? Tłumaczyła: J. J. <*7> Położyłam się ponownie, myśląc o państwu Ball-Hensttn, 0 matce Renauda. która byłaby zdumiona dowiedziawszy się, że byliśmy także zgubieni, jak ona. Od dwudziesta czterech godzin ona i my żyliśmy tym samym lękiem. Pani Henstin miała nawet tę przewagę, że mogła wyjść z ukrycia 1 zaprezentować swój strach i rozpacz przed dziesięcioma milionami telewidzów. O godzinie trzynastej ujrzałam jej twarz na małym ekranie. Nie poznałam jej w pierwszej chwili. Gdy widziałam ją u profesora Deibera była w kapeluszu i wydała mi się bardziej pewna siebie, bardziej pretensjonalna. Powiedziała tylko kilka słów, adresowanych do nas czworga, zebranych w tym pokoju: „Uzyskałam od pana ministra spraw wewnętrznych zawieszenie w czynnościach policji na kilka godzin. Do północy siły policyjne nie będą interweniowały, pozostawiając wam wszystkie możliwości uwolnienia Renauda. Błagam was, oddajcie moje dziecko. Ono jest chore, jest..." Głos jej zadrżał, nim ucichł zupełnie. Widziałam łzy w jej oczach, a potem jej twarz znikła, zastąpiona przez twarz spikera, który zaczął mówić o katastrofie narodowej. Mak-sim wyłączył aparat. Dziwne, ale nie odczuwałam żadnego wzruszenia. Mówiłam sobie: ona jest winna, jej mąż i ojciec też są winni. Wszyscy oni są odpowiedzialny więc muszą zapłacić. Po raz pierwszy wzięłam odwet za wszystkie rozgoryczenia mego ojca, za modlitwy, które kołysały mnie w dzieciństwie i były moim katechizmem. Byłam mała, byłam niczym wobec państwa Ball-Henstin, którzy mogli pozwolić sobie na wszystko, którzy, mogli uzyskać od ministra spraw wewnętrznych odroczenie na rozpoczęcie śledztwa, którzy mogli zapłacić za życie bękarta sto milionów starych franków i tym właśnie, że mogli, przyczynili się do jego zguby. Powróciłam myślami na rodzinne łono, do swego dzieciństwa, domu rodzinnego, gdzie mój ojciec, urzędnik ubezpieczeniowy, dla którego byle pieniądz odgrywał dużą rolę, mówiłby w takim wypadku o strasznym Bogu, który karze zuchwałych bogaczy. Łaickość jest straszną religią. Około drugiej po południu Paula przygotowała naprędce" śniadanie: jajecznicę, ser i owoce. Od wczorajszego obiadu nie miałam nic w ustach oprócz tabliczki czekolady, zjedzonej w pociągu, w drodze do Saint-Nom, ale nie byłam głodna. Filip także nie. Zzieleniały, na próżno próbował przekonywać nas o konieczności natychmiastowej ucieczki, wykorzystując czas, który dała nam policja do północy. — Żartujesz chyba — protestowała Paula. — Na to właśnie Uczą gliny, tegó oczekują. Chcą, żebyśmy wpadli w ich pułapkę. Zamierzasz jechać bez pieniędzy? Maksim nie mówił nic, tylko przyglądał się każdemu z nas z dziwnym zainteresowaniem. Nagle zrozumiałam, że on po prostu podejrzewał kogoś z nas o zdradę. Po zamordowaniu Catherine i zniknięciu Renauda Ball-Henstina, było to zresztą jedno z najbardziej logicznych wyjaśnień. Ktoś z nas? Ale kto mógłby mieć tego rodzaju odwagę? Nie uwierzyłabym w to. Filip? Machinalnie podniosłam głowę, żeby spojrzeć na niego, lecz w tym momencie jego oczy uciekły od mego spojrzenia. Odsunął talerz i zapalił papierosa. Ręce mu się trzęsły. Byłam właśnie w trakcie krojenia chleba; wbijałam długi, ostry nóż, który Paula przywiozła ze sobą z Teksasu, w gruby, wiejski bochenek. Zamyśliłam się, że nie słyszałam nawet ani słowa z rozmowy, jaką prowadziła Paula z Filipem. Uzmysłowiłam sobie bowiem coś, co tkwiło w mojej podświadomości od pewnego czasu. Zostawiłam krojenie, aby pójść do mojego pokoju i poszukać kopii listu profesora Gi-raldona do profesora Deibera. Gdy wróciłam do salonu, Maksim nada! milczał. Wziął podaną przeze mnie kartkę i zaczął czytać. Właśnie wtedy usłyszeliśmy hałas w przedpokoju. Wiedzieliśmy wszyscy, że drzwi wejściowe były zamknięte na klucz, a jednak ten hałas to nic Innego, jak trzaśniecie drzwiami Filip podniósł się, tak blady, jak jego własny strach, oczy niespokojne. Ja stanęłam pomiędzy Maksimem a Paulą, którzy odwrócili się w kierunku przedpokoju. Wszyscy zadrżeli widząc Renauda Ball-Henstina, który właśnie zbliżał się do nas. Jego puszyste, ciemne włosy spadały w postaci długich pukli na futrzany kołnierz, twarz miał trochę ubrudzoną i zmęczoną, ale uśmiechał się, zadowolony. — Nie spodziewaliście się mnie? Nie wierzyłam własnym oczom. Patrzyłam na niego jak zdejmował płaszcz, powiesił go na wieszaku i usiadł nonszalancko na krześle, które podsunęła mu Paula. — Mam straszne pragnienie. Doskoczył Filip i ująwszy Renauda za kołnierz koszuli podniósł go i rzucił na kanapę. Gdyby nie interwencja Maksima, mógłby go zabić. Usiadłam z głupią mina przed talerzem ze stygnącą jajecznica, której nie tknęłam. Patrzyłam na Maksima podnoszącego Renauda, który wydawał się być ogłuszony i przestraszony. Usadowił go na kanapie i podał szklankę wody. Potem zaczęło się przesłuchanie: " Maksim: — Opowiedz nam dokładnie, co się zdarzyło od momentu twojej wczorajszej niedyspozycji. Renaud: — Miałem torsje. Osoba... kobieta, która mnie pilnowała podeszła do mnie, rozwiązała i dała do wypicia jakiś straszny płyn, który niewiele pomógł. W końcu jednak poczułem, że usypiam. Kobieta sprzątała pokój i... Filip: — Nic zasnąłeś. Rzuciłeś się na nią! Zabiłeś ją! Eenaud: — Jesteście okrutni! Jak mógłbym to zrobić. Nie widziałem jej i byłem chory, zmaltretowany jak zbity pies. Maksim: — Przypuśćmy, że spałeś. A potem? Renaud: — Obudziłem się chyba w godzinę lub dwie później. Ciągle miałem na oczach tę opaskę, ale ręce i nogi były wolne. Wykorzystałem to. Zerwałem opaskę. Byłem szalony z radości, lecz nie trwało to długo, tyle, aby zdołać rozejrzeć się dokcła. U nóg mego łóżka leżała kobieta. Zrozumiałem natychmiast że nie żyła, że zabito ją. Filip: — Kto to zrobił? CC. d, m* I