Otwarcie automatycznej linii telefonicznej Koszalin • Warszawa Sekretarz KW PZPR. to w. Michał Piechocki, rozmawia z tow, J. Łukaszewiczem, sekretarzem Komitetu Warszawskiego PZPR. Obok stoją: sekretarz Prez, WRN St. Piwowarczyk i przewód nięzacy Prez. MRN. J. Bajsarowicz. Fot. J Piątkowski (Inf. vvł.) WCZORAJ nastąpiło oficjalne przekazanie do użytku nowo zainstalowanej automatycznej linii telefonicznej pomiędzy Koszalinem i Warszawą. W uroczystości jej otwarcia uczestniczyli m. in.: sekretarz KW partii. Michał Piechocki, z-ca kierownika Wydziału Ekonomicznego KW, Bronisław Murawski, sekretarz Prezydium WRN — Stanisław Piwowarczyk, przewodniczący Prezydium MRN — Józef Bajsarowicz oraz przewodniczący WKZZ — Władysław Nowicki. nakaz' Całkowite poparcie, chwili , pełne zaangażowanie C^. "olskó całą partią wstrząsnęła tragedia minionego tygodnia. Autentyczny protest robotniczy legł u podstaw, I dlatego partia — kierownicza siła narodu — zobowiązana jest udzielić na protest ten jasnej odpowiedzi. Odważnej, szczerej, konsekwentnej. Co najważniejsze zaś. odpowiedzi prawdziwej. Takiej, na jaką czeka całe społeczeństwo, cała klasa robotnicza, cała partia. Obradujące w trudnym i bolesnym okrasie Vii Plenum Komitetu Centralnego naszej partii wskazało w swych decyzjach podlę-tych 20 grudnia w Warszawie na generalny kierunek tej odpowiedzi. Ustami I sekretarza Komitetu Centralnego partii, towarzysza Edwarda Gierka, nowe kierownictwo partii stwierdziło jasno i bez ogródek, co w tych dniach brzemiennych dla dalszego życia narodu jest najważniejsze. Wyniki obrad VII Plenum KC PZPR oraa niedzielne przemówienie radiowo-telewizyjne I sekretarza, towarzysza Edwarda Gierka, stwierdzała dobitnie, że odpowiedź której partia udzieli narodowi będz-e odnowiedną czynów, a nie tylko słów. I na tym polega najważniejszy sens ostatnich obrad plenarnych Komitetu Centralnego naszej partii; (Dokończenie na itr, 2) Meldunek o wykonaniu na 2 miesiące przed terminem przez koszalińskich łącznościowców prac związanych z przygotowaniem nowej linii złożył tow. M. Piechockiemu zastępca dyrektora RUT. Marian Szczepaniec. Warto dodać, że przy realizacji tej inwestycji, której wartość wyno si pół miliona złotych, wyróżnili się w szczególności technicy centrali automatycznej, RUT: Lech Gołębiowski (kierownik działu komutacji); Jó- zef Malczewski, Zbigniew Ma-chalski i Franciszek Górka. Ceremonii otwarcia bezpośredniego połączenia ze stolicą dokonał tow, M. Piechocki, który przeciął symboliczną wstęgę w progach sali urządzeń zdalnego wybierania, po czym przeprowadził kilkuminutową rozmowę telefoniczną z sekretarzem Komitetu Warszawskiego PZPR, tow. Jerzym Łukaszewiczem. Po zakończeniu rozmowy, sekretarz KW złożył podziękowania i (Dokończenie na str. 2) PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ! A B Cena 50 er NsJcłaA: U9.780 SŁUPSKI ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE ROK XIX Wtorek, 22 grudnia 1970 r. Nr 355 (5748) Posiedzenie Centralne] Komisji Porozum: ewawczej WARSZi\WA (PAP) Wczoraj odbyło się posiedzenie Centralnej Komisji Porozumiewawczej Partii i Stronnictw Politycznych. W posiedzeniu, na którym omawiano aktualne problemy współdziałania partii i stronnictw wynikające z uchwał VII Plenum KC PZPR, udział wzięli; Ze strony KC PZPR — Edward Gierek, Edward Babi uch, Józef Tejchma; Ze strony NK ZSL — Czesław Wycech, Kazimierz Banach, Józef Ozga-Michalski, Bolesław Podedworny; Ze strony CK SD — Zygmunt Moskwa, Michał Gren-dys, Józef Piskorski, Jan Karol Wehde. 52,2 proc. ludności mieszka w miastach lest nas 32.780 IYS WARSZAWA (PAP) OKOŁO 32.700 tys. mieszkańców liczy Polska. Informację tę przekazano 21 bm. na konferencji prasowej w Główr)vr.i Urzędzie Statystycznym w oparciu o orientacyjne, przedwstępne wyniki przeprowadzonego niedawno spisu powszechnego. W%rto przypomnieć, że poprzednio liczono się z możliwością przekroczenia w grudniu liczby 33 min mieszkańców. Nie jest ona iszczę całkiem wyklucz, na ponieważ nada1 trwa sprawdzanie wyników sp:sowych, ale raczej należy Drzyouśzczać, że koleina granica rozwoju ludnościowego Polski będzie osiągnięta dopiero w 1971 roku. Z orientacyjnych danych wynika, że 52.2 oroc. ludności — blisko 17 min — mieszka w miastach. Generalny komisarz spisowy. prezes GUS — prof. dr Wincentv Kawalec jeszcze ra? zwrócił uwagę na sprawny przebieg minionego spisu. Potwierdza to obecnie przeprowadzana kontrola zebranych materiałów. Chociaż spis •rwał iedynie 4,5 dnia. jakość ^a^eriąłów jest o wiele-lepsza niż orzed 1C laty. święto Wietnamskiej Armii Ludowej Skuteczne działania Ę sił wyzwoleńczych W efnamu Poludn owego BAND! (PAP) OZIS przypada 26. rocznica utworzenia Wietnamskiej Armii Ludowej. Sformowana w okresie walki przeciwko kolonizatorom francuskim WAL walczyła wraz z całym narodem o wolność i niezawisłość, W czasie tej wojny żołnierze WAL Wyeliminowali z walki 466.000 żołnierzy przeciwnika, zestrzelili 435 samolotów. W sierpniu 1964 r. Amerykanie rozpoczęli wojnę powietrzną przeciwko DRW. Agresor napotkał na bohaterski opór narodu i sił zbrojnych DRW. Nad Wietnamem Północnym zestrzelono 3.371 samolotów amerykańskich. Z okazji 26. rocznicy WAL, obrońcy DRW ślą ze swoich pozycji bojowych podziękowanie za pomoc i poparcie krajom socjalistycznym oraz wszystkim przyjaciołom na świecie. :-;p- •'' LONDYN (PAP) R ZECZNIK dowództwa wojskowego USA w Saj gonie — poinformował wczoraj, że w ciągu ubiegłej nocy toczyły się ciężkie wal ki pomiędzy oddziałami amerykańskimi i reżimowymi a siłami wyzwoleńczymi. Rzecznik poinformował, że już czwarty dzień z kolei toczyły się walki na Płaskowyżu Centralnym w prowincji Pleiku. Partyzanci kontynuują również ofensywę w rejonie delty Mekongu, w jej południowej części. Amerykańska piechota przy pomocy helikopterów toczyła ubiegłej nocy walki z oddziałami partyzanckimi w odległości 3 km na południe od strefy zdemilitaryzowanej. O ciężkich starciach donoszą również z protwincji Quang Nam. (Dokończenie na str. 2) Depesza tow. L. Breżniewa do tow. E. Gierka « MOSKWA (PAP) Pierwszy sekretarz Komi tetu Centralnego KPZR Le onld Breżniew przekazał wczoraj depeszę gratulacyj ną pierwszemu sekretarzowi Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej Edwardowi Gierkowi z okazji powołania go na to stanowisko. Na zdjęciu: młody żołnierz Wietnamskiej Armii Ludowej. CAF — APS Praca stoczni i nortów Trójmiasta . Dwie nasze stocznie — gdyńska 1 gdańska wchodzą w rytm normalnej pracy. Produkcja prowadzona jest ,iuż we Wszystkich wy uzia'ach ?tpczni i sa wszelkie da Oę ku temu. abv wvkonać w reł jj,1 tegoroczne zadania planowe, pda^sk?^ stoczniowcom pozorta-ły do zdania w br, jeszcze trry statki. Dwi z nich ?a iuż po pró "ach morskich i trwa4a na nich ^tatti-e prace wyposażeniowe i '"uwsstik- usterek. Trzeci — „Ke pierzyn" d'a PŻM r-dhywa ak-!,alnie próby morskie Sprawy ścigania i karania zbrodniarzy hitlerowskich BERLIN (PAP) Berlin opuścił po 5-dnio-wym pobycie dr Czesław Pi-lichowski. W Prokuraturze Generalnej NRD odbył on rozmowy, których przedmiotem były sprawy, związane ze skutkami wejścia w życie Ludzkości oraz zagadnienia z dniem 11 listopada- 1970 r. dotyczące śledztw, prowadzo-Konwencji ONZ o Nieprze- nych wspólni© przez obydwie dawnieniu Zbrodni Wojen- strony. Polska była inicjato-nych i Zbrodni Przeciwko r!*m wspomnianej Konwencji - ONZ. Nowe inicjatywy Polski i NRD Port gdyński i gdański^pracuje. Na zdjęciu: na Nabrzeżu Polskim wyładunek ryb do wago-n«w z bazy rybackiej .,Gryf Poborski". który przywiózł z ło-•ysk 3.500 ton mrożonych filetów rybnych. CAF. — Ukleiewski Cz. Pilichowski powiedział, że w czasie rozmów ustalono jednocześnie. Iż wzmożone Zr)~ staną wysiłki w celu uznania zasad. wvTusa-jących z Konwencji Norymoerskiej i Statutu Norymberskiego i wr>ro-wadzsnia ^ch w żveie. w szczególności przez NRF. Jak wiadomo. wymiar snrawiedliwo-? tego kraju uchyla się nadal od uznania hitlerowskiego ludobójstwa jako zbrodni woiennei. worowadzaiac równorzędnie w błnd jninie-pub- liczną. Wyrazem tego był ra-poTt rządu NRF z dnia 9 lipca 1970 r. o stanie ścigania i karania zbrodniarzy hitle-rowsk-ch NRF, który został przedłożony ONZ. Wynika z niego, że w NRF problem ścigania ; i karania zbrodniarzy hitlerowskich został zakończony. Ścisła współpraca między Główną Korpisja Badania Zbrodni Hitlerowskich w Polsce. i Prokuratura Generalną oraz odrKrwiednimi instytucjami NRD umożliwi szersze współdziałania na polu dokumentowania hitlerowskich zbrodni ludobójstwa oraz ścigania i karania winnych. Kompniosl palestyńscy zatopi!! izraelski niszczyciel KAIR (PAP) Rzecznik dowództwa palestyńskiego podał do wiadomości. że w nocy z soboty na niedzielę komandosi wysadzili w powietrze izraelski niszczyciel „AlisJ Szarun", który znajdował się w pobliżu Hajfy. Niszczyciel został całkowicie zniszczony. I sekretarz KC PZPR tow. E. Gierek gościł przedstawicieli płockiej petrochemii T sekretarz KC PZPR Edward Gierek przyjął wczoraj przedstawicieli budowniczych i załogi Mazowieckich Zakładów Rafineryjnych i Petroche micznych w Płocku. Złożyli oni nowemu I sekretarzowi KC meldunek o rozpoczęciu przemysłowe* produkcji w wy twór ni butadienu oraz w zespole instalacji tlenku etylenu i glikolu. Są to podstawowe surowce dla zakładów chemicz nych w Oświęcimiu, toruńskiej „Elany" i innych zakładów wytwarzających kauczuk i włókno syntetyczne. W spotkaniu uczestniczył członek Biura Politycznego se kretarz KC PZPR Stanisław Kociołek i I sekretarz WKW FZPR — Henryk Szafrański. Warunki FDP BONN (PAP) Zarząd Federalny Wolnej Partii Demokratycznej (FDP), który obradował w ubiegłą so botę, uzależnił ratyfikację u-kładów zawartych przez NRF z ZSRR i Polską od „zadowalającego wyniku" rokowań w sprawie Berlina zachodniego. Rokowania te, jak wiadomo, prowadzą cztery mocarstwa na szczeblu ambasadorów. Ostatnio postanowiono powołać gru pę ekspertów czterech mocarstw, która będzie rozważać problemy związane z sytuacją Berlina zachodniego do czasu kolejnego spotkania ambasadorów. * WARSZAWA (PAP/ % Na dziś PIHM przewiduje zachmurzenie o charakterze zmiennym z możliwością lokalnych prze lotnych opadów. Temperatura w dzień od 2 st. do 4 st. wiatry \j-rniarkowane, przeważnie północno-zachodnie. Str. 2 iGŁOS nr 3S (574 ) Nakaz chwili arcie, pełne zaangażowanie (Dokończenie ze str. 1) i w tym znaczenie dokonanych tam zmian personalnych. Zmian gwarantujących konsekwentną realizację przedstawionych zapowiedzi. Istotną częścią odpowiedzi, którą pragnie udzielić narodowi nowe kierownictwo partii na minione wydarzenia, będzie podjęcie wszystkich niezbędnych środków* które powetowałyby najmniej zarabiającym ludziom pracy uszczerbek w ich budżetach spowodowany podwyżką cen; podjęcie takich niezbędnych ekonomicznych postanowień, które dojrzewać będą w rezultacie konsultacji nowego kierownictwa partii z całą klasą robotniczą, przy ożywieniu, zdynamizowaniu i możliwie pełnym wykorzystaniu mechanizmu demokracji socjalistycznej. Znajdujemy się w doniosłej chwili dla życia narodu polskiego. Za nami ćwierć wieku ciężkiej pracy nad zbudowaniem podstaw socjalizmu w Polsce. Przed nami okres napięty zadaniami ery rewolucji naukowo-technicznej, równania Polski na kraje wyposażone w przemysł nowoczesny. Na płaszczyźnie międzynarodowej dzielimy wraz z bratnimi krajami socjalistycznymi sukcesy naszej pokojowej ofensywy dyplomatycznej i pokojowej polityki. Fakt, że to właśnie teraz drugie, państwo niemieckie, NRF, uznało, w dwadzieścia lat po pierwszym, nieodwracalny charakter naszej granicy na Odrze i Nysie, posiada swoją głęboką, pozytywną i symboliczną niemal wymowę. W tej rozległej panoramie dnia dzisiejszego, która staje się niepostrzeżenie dniem jutra Polski, zasadnicze, motoryczne znaczenie posiada dojrzałość i pełne zaangażowanie całej naszej partii. Musimy uczynić wszystko, co przyczyniłoby się do umocnienia więzi z masami. Mówił nowy I sekretarz KC PZPR, towarzysz Edward Gierek, apelując do wszystkich rodaków: na ulicach i placach polskich miast musi zapanować ład i spokój; w zakładach pracy i fabrykach szeroki nurt konsultacji z klasą robotniczą wieść musi do możliwie szybkiego podjęcia ze zdowojoną energią zadań walki o wykonanie planów produkcyjnych; na wyższych uczelniach, w szkołach i technikach, wszędzie tam, gdzie bije tętno młodego polskiego pokolenia — serdeczny zapał i młodzieńcza świeżość winny wesprzeć wysiłek dokonywany przez partię, aby naprawić co było niedobre, aby najcenniejszy kapitał, jakim dysponuje Polska Ludowa — energia, zdolność i samopoświęcenie dla Ojczyzny milionów jej obywateli — wprzęgnąć w służbę przyszłości narodu. Główne tu miejsce i poifstawowe zadanie dla klasy robotniczej i jej aktywu: robotnik świadomy swych praw i obowiązków, gospodarz Polski Ludowej, winien swoją obywatelską postawą dae przykład wcielania w życie uchwał i postanowień, wychodzących naprzeciw jego bolączkom, stwarzających perspektywę rzeczywistej poprawy jego warunków życia. Nie działamy w izolacji, lecz w określonym układzie sił międzynarodowych. Z nami niezawodny sojusznik i przyjaciel: Związek Radziecki. Z nami bratnie kraje socjalistyczne, dzięki którym polskiej suwerenności i nienaruszalności terytorialnej broni cały potencjał Układu Warszawskiego. Odpowiedzialność wobec narodu i głęboka obywatelska rozwaga wymagają, tym bardziej w obecnym okresie, by uczynić wszystko, co w naszej mocy dla dałszego umacniania łączącej nas sojuszniczej więzi z ZSRR, dla rozbudowy wielostronnych i dwustronnych stosunków z wszystkimi bez wyjątku krajami so- cjalistycznymi, dla przekształcenia Polski w jeszcze mocniejsze ogniwo światowego systemu socjalistycznego. Nadchodzące dni będą okresem próby i obywatelskiego egzaminu całego naszego społeczeństwa. Co w tej chwili najważn.ejsz® — to udzielenie poparcia nowemu kierownictwu partii rzetelną pracą, by mogło ono możliwie szybko i skutecznie urzeczywistnić oczekiwane postanowienia Poparcie to, kto-tego powinni udzielić i bez wątpienia udzielą nowemu kierownictwu Polacy, starsi i młodsi, wierzący i niewierzący, przedstawiciele wszystkich warstw społecznych i srodo-wisk — od robotników i chłopów po inteligencję i młodzież — zależy z ko!ei od działalności całej naszej partii, jej instancji i aktywu, jej członków. Owe całkowite poparcie i pełne zaangażowanie stanowią w tych dniach główną gwarancję stopniowego przezwyciężania trudności, zasadniczą rękojmi? pomyślnego i bezpiecznego rozwoju Polski w dniu jutrzejszym. Taka jest realistyczna i obywatelska wymowa VII Plenum KC naszej partii. Tak* nakaz chwili dla wszystkich członków partii» dla klasy robotniczej i całego narodu. (AR) IGNACY KRASICKI V/ KRAJU... * W WARSZAWIE ROZPOCZĘŁA SIĘ KRAJOWA NARADA DZIAŁACZY ZMW pracujących w państwowych przedsiębiorstwach rolnych, poświęcona sprawom udziału młodych pracow ników PGR w gospodarczym i społfecznym rozwoju państwowe gó sektora rolnictwa. * JAK INFORMUJE ZJEDNOCZENIE PRZEMYSŁU OWOCO WO-WARZYWNEGO podległe mu przedsiębiorstwa i zakłady przedterminowo wykonały zadania gospodarcze objęte planem na 1S70 rok. * DO EKSPLOATACJI PRZEKAZANO DRUGI ODDZIAŁ OD LEWÓW ŚREDNICH odlewni żeliwa w Śremie woj. poznańskie. Oddaniem do użytku kolejnego kompleksu obiektów nowego oddziału zakończył się drugi etap budowy tej największej i najnowocześniejszej odlewni w kraju. * NA KREMLU TRWAJĄ ROZMOWY między przedstawiciela mi rządu ZSRR a delegacją partyjno-rządoWą Zjednoczonej Republiki Arabskiej, - Delegacji ZR A, która przybyła do Moskwy 20 grudnia, przewodniczy wiceprezydent ZRA członek Najwyższego Komitetu Wykonawczego Arabskiego Związku Socjalistycznego — Ali Sabri. * NA ZAPROSZENIE rządu CSRS przybył do Pragi z oficjał ną wizytą minister spraw zagranicznych NRd Otto Winzer. ¥ RZĄD BOLIWIJSKI zamierza w, najbliższym czasie ogłosić uwolnienie niektórych partyzantów, którzy do tej pory więzieni są w miejscowości Camiri. Uwolniony ma być także intelektualista francuski Regis Debray "i argentyński malarz Ciró Bustos. * W MADRYCIE OPUBLIKOWANO DEKRET podpisany przez szefa państwa hiszpańskiego, przewidujący utworzenie przedsta-■wicielstw konsularnych i handlowych w Hiszpanii i Czechosłowacji. PREMIER W. BRYTANII E. Heatli, przebywający z wizytą w USA zadeklarował całkowite poparcie dla po\ityki, jaką pro wadzi wobec Wietnamu prezydent Nixon — donosi agencja France Presse. * NA PRZYJĘCIU WYDANYM PRZEZ PREMTERA ChRL CZOU EN-LAIA na cześć delegacji KC NFW Wietnamu Południo wego, szef sztabu generalnego armii chińskiej Ruang Jung- | Szeng oświadczył, że 700 min Chińczyków przysięga,, iż będzie potężnym wsparciem dla narodów wietnamskiego, laotańskiego i kambodżańskiego w każdej chwili i we wszystkich okolicznościach, tak długo jak długo , agresorzy amerykańscy nie zosta ną całkowicie wyparci z Indochin. KOMUNIKAT O POBYCIE DELEGACJI KPZR W ZRA KAIR (PAP) ZWIĄZEK Radziecki ponownie potwierdził swe zdecydowanie udzielania wszechstronnego poparcia Zjednoczonej Republice Arabskiej w jej walce przeciwko agresji izraelskiej, o wycofanie wojsk agresora z okupowanych terytoriów. W opublikowanym komunikacie o pobycie w ZRA delegacji KPZR z sekretarzem KC KPZR B. Ponomarlewem na czele, podkreśla się jedność stanowisk KPZR i Arabskiego Apel Seksu Toure PARYŻ (PAP) Prezydent Gwinei Sekou Toure wystosował orędzie do sekretarza generalnego ONZ, U Thanta ,w którym wzywa go by poinformował Radę Bez pieczeństwa o nowym spisku wymierzoiiym przeciwko bezpieczeństwu oraz integralności terytorialnej Gwinei. Se-kou Toure stwierdza, że woj ska portugalskie koncentrują się na granicy Gwinei i, że lotnictwo portugalskie stale gwałci przestrzeń powietrzną. DWA LATA W JASKINI * BONN (PAP) 2 i pół roku przebywał samotnie w ziemiance wykopanej w le sie 31-letni mężczyzna. Informacje taka podała policja zachodnio niemiecka z Singen. Kryjówkę odkryli gajowi którzy dokonywa li dokładnego przeglądu lasu mię dzy miejscowością . Singen i Rie-lasingen w powiecie Konstanz (NkF). Samotnikiem cierpiącym prawodopodobnie na zaburzenia psychiki, zalął się wydział socjal ny miasta Singen. Poparcie i współpraca Związku Socjalistycznego (AZS) w sprawie dróg rozwią zenia kryzysu bliskowschodniego na podstawie wprowadzenia w życie wszystkich postanowień rezolucji Rady Bezpieczeństwa NZ z 22 listopada 1967. W komunikacie podkreśla się, że obie strony stwierdziły zbieżność poglądów KPZR i AZS wobec głównych próbie mów obecnej sytuacji między narodowej. Potępiają oni zdecydowanie imperialistyczną agresję USA przeciwko DRW i innym państwom Indochin. KPZR i AZS domagają się przerwania zbrojnej interwencji imperialistycznej USA i wy Uwolnienie szwajcarskiego ambasadora — kwestią godzin MEKSYK (PAP) Jak donosi agencja Reutera w Rio de Janeiro panuje przekona nie, iż uwolnienie uprowadzonego przez 13 dniami ambasadora Szwajcarii w Brazylii, Gipvanni Buchera jest kwestią kilku dni. Wszystko wskazuje na to, że sprawcy uprowadzenia i rząd Bra zylii doszli do porozufntenia że w zamian za Buchera uwolnionych zostanie 70 więźniów politycznych, których lista podpisana — na żądanie wład^ brazylij skich — przez uprowadzonego am basadora znaleziona .została fwżęz; dziennikarzy z wieczornej gazety „O globo'" na jednej z plaż w Rio de Janeiro. Lista ta dostarczona została w 90 minut po radiowym komunikacie, odczytanym, przez ministra sprawiedliwości, zawierającym żądanie, aby lista więźniów uwierzytelniona była podpisem Buchera. Jak się sądzi, trzeba 24 godzin dla zebrania z różnych więzień; w Brazylii wszystkich 70 więźniów. Odlecą oni następnie specjalnym samolotem, do Chile, Algierii lub Meksyku — nie wiado mo jeszcze dokładnie ^da lttór.ego z tych państw _zostaną ani ęrze- Problem Berlina zachodniego Demarche ambasady ZSRR w NRD BERLIN (PAP) Ambasada ZSRR w NRD skierowała do administracji trzech państw zachodnich w Berlinie zachodnim demarche w związku z bezprawnym zwołaniem w Berlinie zachodnim 21 grudnia konferencji przewodniczących frakcji parlamentarnych SPD w Landtagach (parlamentach krajowych NRF). rażają swoją solidarność z narodami Wietnamu, Laosu i Kambodży, walczącymi o wolność i niezależność. Komunikat stwierdza również, że obie strony potępiają agresję kolonizatorów' portugalskich przeciwko Republice Gwinei, jak również wyrażają swą solidarność z wyzwoleńczą walką narodów Gwinei — Bissau, Angoli, Mozambiku, i Afryki Południowej. Obie strony podkreśliły, że zwołanie ogólnoeuropejskiej konferencji w sprawie bezpieczeństwa i współpracy przyczyniłoby się do umocnienia pokoju i bezpieczeństwa w Europie. PO WYLĄDOWANIU RADZIECKIEJ STACJI AUTOMATYCZNEJ NA PLANECIE WENUS Nowy etap podboju Kosmosu MOSKWA (PAP) „ŁUNOCHOD-1" i „WENUS-7" — oto dwa doniosłe osiągnięcia w wielkiej radzieckiej ofensywie kosmicznej. Prasa światowa poświęca im wiele miejsca, przynosząc coraz to nowe szczegóły zarówno eksperymentu księżycowego jak i wenusjańskiego. / W demarche podkreśla się, że niedawno, w związku z po siedzeniem w Berlinie zachód nim frakcji CDU/CSU Bundestagu strona radziecka wzra całą uwagę rządów Stanów Zjednoczonych; Wielkiej Brytanii i Francji na prowokacyjny charakter tego rodzaju postępowania, służącego podtrzymywaniu roszczeń NRF chodniego wywoływaniu kom plikacji międzynarodowych, stworzeniu dodatkowych trud ności dla normalizacji sytuacji w Berlinie zachodnim i wokół niego. Obecnie sytuacja w znacznym stopniu się powtarza. . denjarejhe . mówi się dalej,, że organizatorzy •, i protektorzy tyćh -bezprawnych posunięć ponoszą odpowiedzialność za wszystkie możli-następstwa. Związek Radziecki, jak i jego sojusznicy, podkreśla demarche, uważają za konieczne osiągnięcie porozumienia w sprawie Berlina zachodnie go w imię rozładowania napięcia w Europie. Jednakże nie mogą one pozostawać obo jętne, gdy narusza się ich bezprawnych słuszne interesy. do Berlina za- Ostatnio dziennik „Prawda" zamieścił artykuł członka Akademii Nauk ZSRR J. Cha-radze, który pisze, że radziecka stacja automatyczna „We-nus-7" startowała z poruszającej się z prędkością około 105 tys. km na godzinę i finiszowała na Wenus obiegającej Słońce jeszcze szybciej — z prędkością 125 tys. km na godzinę. Przy tym cel lotu, tzn. planeta „Wenus" jest ciałem kosmicznym o średnicy zaledwie 12 tys. km, a w miarze kątowej, około 1 minuty łuku. W świetle tych faktów pomyślny lot stacji jesf wymownym dowodem cał kowitej niezawodności metod obliczania oraz wysokiego mistrzostwa technicznego. Stacje automatyczne, które w przyszłości bądź to dostarczą na Ziemię próbek gruntu i atmosfery Marsa, bądź to na miejscu przeprowadzą ich badania bakteriologiczne, będą mogły rozwiązać problem, czy na Marsie istnieje życie organiczne. Bez takiego wstępnego rozpoznania niemożliwy jest lot kosmonautów na Marsa ani na inne planety. WI innym artykule dziennik „Prawda" pisze, że zakończenie lotu radzieckiej stacji międzyplanetarnej „Wenus-7" potwierdza, że ludzkość weszła w epokę kosmonautyki praktycznej — w epokę aparatów samobieżnych zdolnych badać Księżyc i planety oraz stacji automatycznych, które będą dostarczać na Ziemię próbek gruntu z innych planet. Wyrazy głębokiego współczucia inż. Marii Jurkowskiej z powodu zgonu MATKI składają RADA ZAKŁADOWA, POP I PRACOWNICY WPHiWD W KOSZALINIE Z Indochin (Dokończenie ze str. 1) Rzecznik amerykański do* dał również, że ubiegłej nocy partyzanci południowowiet" namscy ostrzelali kwaterę główną dowództwa ameryka" skiej piechoty morskiej Hoi An, 32 km na południ® od Da Nang. Jak podaje z Sajgonu ageIł cja Reutera, amerykańskie do wództwo wojskowe poinform0 wało, iż w ubiegłym tyg0' dniu w Wietnamie Południ^ wym rozbiło się 14 helikopte" rów. Amerykańskie źródła oficjalnie nie podają przy* czyn wzrostu strat. Według korespondenta Reutera, w o-kresie od 1961 r. łączne stra* ty lotnictwa amerykańskiej wyniosły 4162 samoloty * tym 1832 helikoptery. Koszalin - Warszawa (Dokończenie ze str. 1) gratulacje koszalińskim łąc^" nościowcom za udostępnieni® społeczeństwu tak dogodnej międzymiastowego połączeni3' Tow. M. Piechocki zapozna* się ponadto z dalszymi piana' mi uruchamiania nowych beZ' pośrednich linii automatyce nych. Goście uczestniczący ^ uroczystości zwiedzili nastęP' nie pomieszczenia Rejonowe" go Urzędu Telekomunikacyi' nego, zapoznając się z warufl' kami pracy koszalińskich łac,^ nościowców. (woJ' Koleżance Urszuli WiąctawiK z powodu śmierci CÓRKI wyrazy głębokiego współczucia składa ZARZĄD OKRĘGU ZNP W KOSZALINIE Wyrazy głębokiego współczucia Rodzinie naszej tragicznie zmarłej Koleżanki Grażyny WięcławiK składają KOLEŻANKI I KOLEDZY KLASY III a TECHNIKU** TELEKOMUNIKACYJNEGO WRAZ Z WYCHOWAWCZYNIĄ Dnia 20 grudnia 1970 roku opuściła nas nagle nasza najukochańsza Córka i Siostra Grażyna Więcławik przeżywszy lat 18 Pożegnanie i odprowadzenie Zmarłej odbędzie się 23 XII 1970 r., o godz. 13, z Domu Przedpogrzebowego na Cmentarzu Komunalnym, o czym powiadamiają osieroceni rodzice, brat i siostra Dnia 20 grudnia 1970 roku zmarł nagle, w wieku lat 39 Ryszard Samifowski długoletni pracownik Wydziału Rolnictwa i Leśnictwa Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej, odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi oraz odznaką honorowy „Za zasługi w rozwoju województwa koszalińskiego"* Cześć Jego Pamięci! KIEROWNICTWO, RADA ZAKŁADOWA ODDZIAŁOWA ORGANIZACJI PARTYJNA ORAZ WSPÓŁPRACOWNICY WYDZIAŁU ROLNICTWA I LEŚNICTWA PREZYDIUM WRN W KOSZALINIE I \ GLOS nr 355 (5748) Str. 3 Nowi członkowie Biura Politycznego KC PZP Edward BABIUCH Urodził się w 1927 r. w ro dżinie górniczej w powiecie będzińskim. Mając lat 14 roz Począł pracę jako robotnik w kopalni .jKazimierz". Po wygoleniu uczył się w Śląskich technicznych Zakładach Nawowych. Jednocześnie dziali w szeregach organizacji ^odzieżowych. ^ 1948 r. wstąpił do Polskiej Partii Robotniczej. Od l949 r. pełnił odpowiedzialne ^nkcje w Zarządzie Wojewódzkim w Katowicach a na stępnie w Zarządzie Głównym Związku Młodzieży Polskiej. Po ukończeniu Centralnej Szkoły Partyjnej w 1955 r-_ przeszedł do pracy w Komitecie Centralnym PZPR. Jest działaczem społecznym. Od 1959 r. przez okre.® kilku lat pracował jako sekre tarz Warszawskiego Komitetu Wojewódzkiego PZPR. Był Radnym Wojewódzkiej Rady Narodowej i przewodniczącym Wojewódzkiego Komitetu Spo Jucznego Funduszu Odbudowy Stolicy. Nie przerywając pracy u-kończył studia w Szkole Głów nej Planowania i Statystyki pyskując tytuł magistra eko nomii. W 1963 r. powrócił do pra cy w Komitecie Centralnym ^ZPR. gdzie objął stanowisko Następcy kierownika Wydziału Organizacyjnego i redaktora naczelnego „Życia Partii*. Od Zjazdu partii jest członkiem Komitetu Centralnego ^ZPR. Od 1965 r. pełnił funkcję kierownika Wydziału Organi-2acyjnego KC PZPR. Jest posłem na Sejm z O-kręgu Wyborczego w Ostrowce. Odznaczony Orderem Sztan Jaru Pracy II klasy oraz krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski Na VII Plenum Komitetu Centralnego został wybrany na członka Biura Politycznego i sekretarza KC PZPR. Piotr JAROSZEWICZ Urodził się w 1909 r. w Nieświeżu w rodzinie nauczyciela s2koły ludowej. Po ukończeniu studiów nauczycielskich bacował jako nauczyciel, a Vv latach 1934—1939 jako kierownik szkoły powszechnej ^ powiecie garwolińskim. W ^kresie pracy zawodowej u-kończył wyższy kurs nauczy-C]elski, a następnie studiował ^auki pedagogiczne i społeczne w Warszawie. Po wybuchu wojny, od prześnią 1939 r., przebywał w ^Wiązku Radzieckim, gdzie Pracował początkowo również teko nauczyciel. W 1943 r. ^stąpił ochotniczo jako szeregowy do Armii Polskiej w ^SRR. Ukończył szkołę oficerską w II Dywizji im. Henryka dąbrowskiego. Razem z l,Ar-i^ią Wojska Polskiego przebył cały szlak bojowy od Lenino do Berlina i Łaby, przechodząc wszystkie szczeble ^icerskie od chorążego, zastępcy dowódcy kompanii piechoty — do pułkownika, za-^tępcy dowódcy do spraw po-*'t.-wych. 1. Armii WP. . W 1944 r. wstąpił w szeregi był delegatem na I Zjazd Partii w 1945 r. . Po zakończeniu działań wo-tennych został powołany na ^Janowisko zastępcy szefa Ptównego Zarządu Polit. ^ych. Wojska Polskiego, a ^ końcu 1945 r. został'mianowany generałem brygady i ^ceministrem obrony naro-^°Wej. W 1950 r. został mia-'Owany generałem dywizji Powołany na stanowisko za-epcy przewodniczącego Pań- Sł !Jwowej Komisji Planowania gospodarczego. W 1952 r. z«-^\ał wiceprezesem Rady Ministrów i stanowisko to pia-^uje do dnia dzisiejszego. W latach 1954—1956 pełnił Jednocześnie obowiązki mi-istra górnictwa węglowego. . Jest stałym przedstawicie-Polski w RWPG oraz ^kmkiem Komitetu _ VŁ»ko-KWgG* Członek KC PZPR od 1948 r., po IV Zjeździe partii w 1964 r. oraz po V Zjeździe partii w listopadzie 1968 r. wybrany został zastępcą człon ka Biura Politycznego KC PZPR. Jest posłem na Sejm z Okręgu Wyborczego w Zielonej Górze. Odznaczony Orderem Budowniczych Polski Ludowej, dwukrotnie Sztandarem Pracy I kl., Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski, Krzyżem Grunwaldu II kl., Virtuti Militari i innymi odznaczeniami. Na VII Plenum KC PZPR powołany został w skład Biura Politycznego. Mieczysław MOCZAR Urodził się 25 grudnia 1913 roku w Łodzi w rodzinie robotniczej. Ojciec jego, z zawodu robotnik kolejowy, był członkiem KPP i za działalność polityczną był represjonowany przez władze sana-^yjn^, dwukrotnie przez wiele lat przebywał w więzieniu. Od najmłodszych lat pracuje jako robotnik w łódzkim przemyśle włókienniczym. Jednocześnie już w młodzieńczym okresie wiąże się z ruchem rewolucyjnym. W 1937 roku wstępuje do MOPR, a nasteonie do Komunistycznej Partii Polski. Aresztowany w maju 1938 r. do września 1939 roku przebvwa w więzieniu łęczyckim. W 1941 roku uczestniczy w założeniu konspiracyjnej organizacji lewicowej „Front Walki za Naszą i Wa-s--n Wolność", która weszła różniej w skład Polskiej Partii Robotniczej. Od powstania Gwardii Ludowej w 1942 r. polni w jei szeregach funkcję dowód cv VI Łódzkiego Obwodu GL: od 1943 r. jest dowódcą Obwodu Lubelskiego GL, a następnie AL, od 1944 roku — dowódcą Obwodu Kieleckiego AL. Od 1945 r. M. Moczar jest szefem władz bezpieczeństwa w Łodzi oraz w woj. łódzkim. Na I Zjeździe PPR w 1945 r. zostaje wybrany członkiem KC. W 1948 roku zostaje skierowany do pracy w Ministerstwie Bezpieczeństwa Publicznego na stanowisko wiceministra i w tym samym roku zostaje przeniesiony do Ol-s-lyna na stanowisko wojewodą-, a później przewodni-C7ącego Prezydium WRN. Od 1952 r. iest przewodniczącym Prezydium WRN w Białymstoku, a od 1954 r. — w woj. warszawskim. W 1956 roku zostaje mianowany ministrem państwowych gospodarstw rolnych. Na VII Plenum KC PZPR w lipcu 1956 r. wchodzi w skład KC partii. Po VIII Plenum KC PZPR w 1956 r. zosta i e wiceministrem, a od 1964 roku — ministrem spraw wewnętrznych. XU Plenum KC PZPR w 1968 r. powołuje go na zastępcę członka Biura Politycznego i sekretarza KC PZPR. Na funkie te zostaje wybrany ponownie po V Zjeździe partii. Jest posłem na Sejm z O-kręgu Wyborczego w Końskich. M. Moczar jest od wielu lat aktywnym działaczem Związku Bojowników o Wolność i Demokrację: na III i IV Kongresie ZBoWiD wy- ino go prezesem Zarządu Głównego tej organizacji. M. Moczar posiada wojskowy stopień generała dywizji. Odznaczony jest Orderem Budowniczych Polski Ludowej, Orderem Sztandaru Pracy I Kl., Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski, Krzyżem Grunwaldu, Virtut; Militari i innymi odznaczeniami. VII Plem*m wybrało g© na Stefan OLSZOWSKI Urodził sie 28 sierpnia 1931 roku w Toruniu, w rodzinie nauczycielskiej. W czasie nauki w szkole średniej był działaczem Związku Harcerstwa Polskiego, pełnicie m. in. funkcję komendanta hufca w po~ wiecie Włocławek. Jednocześnie był aktywistą Związku Młodzieży Polskiej. W czasie studiów na Uniwersytecie Łódzkim działał aktywnie w Związku Młodzieży Polskiej, w Zrzeszeniu Studentów Polskich i Akademickim Związku Sportowym. Pełnił m, in. funkcję przewodniczącego Rady Uczelnianej i Rady Okręgowej ZSP oraz członka Prezydium Zarządu Łódzkiego ZMP. Ukończył studia wyższe na Uniwersytecie Łódzkim i uzyskał magisterium z zakresu filologii polskiej. W latach 1954—1956 Stefan Olszowski pracował w Zarządzie Głównym ZMP. Przez krótki okres był polskim przed stawicielem w Międzynarodowym Związku Studentów w Pradze. W latach 1956—1960 przewód niczył Radzie Naczelnej Zrzeszenia Studentów Polskich i wchodził w skład Sekretariatu KC ZMS. Przez następne trzy lata pełnił funkcję sekre tarza Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Poznaniu. W 1963 r. objął obowiązki kierownika Biura Prasy KC PZPR. Na IV Zjeździe partii Stefan Olszowski został wybrany członkiem KC PZPR. Po V Zjeździe Komitet Centralny wybiera go sekretarzem KC PZPR. Od 1969 roku jest posłem na Sejm PRL Ziemi Łódzkiej. Odznaczony Orderem Sztan daru Pracy II Klasy i Krzyżem Oficerskim Orderu Odro dzenia Polski. Na VII Plenum KC PZPR powołany został w skład Biura Politycznego. Nowi zastępcy członków Biura Politycznego KC PZPR Wojciech Józef Jan SZYDLAK Urodził się 1925 r. w Siemia nowicach na Śląsku w rodzinie górniczej W okresie okupacji pracował w hutach „Lau ra" i „Florian". Po wyzwoleniu wstąpił do Polskiej Partii Robotniczej i działał w Związku Walki Młodych, m. in. ja ko przewodniczący Zarządu Miejskiego ZWM. W 1947 r. na Konferencji Wojewódzkiej PPR został wybrany członkiem KW PPR, a w 1948 r. po zjednoczeniu organizacji mło dzieżowych został wiceprzewodniczącym Zarządu Wojewódzkiego ZMP w Kielcach, a następnie w Szczecinie. Po ukończeniu Szkoły Partyjnej przy KC PZPR w 1951 roku rozpoczął pracę jako kie równik Wydziału Propagandy KW PZPR w Katowicach. W 1952 r. został sekretarzem KW, a w 1954 r. wybrany został na sekretarza ZG ZMP, którą to funkcję piastował do 1957 r., kiedy powołany został na sekretarza KW PZPR w Katowicach. W latach 1960—19G8 był I sekretarzem KW PZPR w Poznaniu. Na III Zjeździe partii został wybrany na zastępcę członka KC PZPR, a na IV Zjeździe partii — członkiem KC PZPR, Po V Zjeździe partii w listo padzie 1968 r. został powołany na zastępcę członka Biura Politycznego i sekretarza KC PZPR. Jest posłem na Sejm z okręgu wyborczego w Bydgoszczy. Odznaczony Orderem Sztan daru Pracy I i II Klasy i Krzy żem Komandorskim Orderu | Odrodzenia Polski. Na VII Plenum KC PZPR powołany aostał w skład Bfu- m Henryk JABŁOŃSKI Urodził się w 1909 roku w rodzinie robotniczej. Ukończył studia na Uniwersytecie War-| szawskim. W 1937 r. uzyskał j tytuł doktora nauk historycz-| nych. | W 1931 r. wstąpił do PPS. j W czasie wojny uczestniczył j w kampanii wrześniowej, a j następnie w szeregach Ery gady Podhalańskiej walczył pod Narwikiem. Uczestniczył w polskim ruchu oporu we Fran ej i południowej. Po powrocie do kraju w 1945 r. został członkiem Krajowej Rady Narodowej, a póź niej posłem do Sejmu Ustawo dawczego. W latach 1946—48 był sekretarzem CKW PPS, a następnie wiceprzewodniczącym CKW PPS. Przez wszystkie lata powojenne kontynuuje działalność naukową. W latach 1947—1953 był podsekretarzem stanu w Ministerstwie Oświaty. W 1965 roku został powołany na ministra szkolnictwa wyższego. Od 1966 roku jest ministrem oświaty i szkolnictwa wyższego. W latach 1955—65 pełnił o-bowiązki sekretarza naukowe go PAN, a obecnie jest wiceprezesem Akademii Nauk. Jest członkiem KC partii od 1948 r. Jest posłem na Sejm z O-kręgu Wyborczego w Bydgoszczy. Odznaczony jest Orderem Budowniczych Polski Ludowej, Orderem Sztandaru Pracy I Klasy,' Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski i Krzyżem Grunwaldu. VII Plenum Komitetu Centralnego wybrało go na zastępcę członka Biura Politycznego KC PZPR. Wojciech JARUZELSKI Urodził się w 1923 r. w Kurowie (pow. Puławy) w rodzinie inteligenckiej. Po wybuchu wojny we wrześniu 1939 r znalazł się na terenie ZSRR, a w lipcu 1943 r. wstąpił do formowanej tam Armii Polskiej. Przeszedł cały szlak bojowy 1 Armii WP. Uczestniczył w wyzwoleniu Warszawy, przełamaniu Wału Pomor skiego, w walkach nad Bałtykiem, Odrą i Łabą. W latach 1945—1947 bral udział w walkach z bandami zbrojnego podziemia o umocnienie władzy ludowej. W 1947 r. wstąpił do partii. Ukończył z wyróżnieniem Wyższą Szkolę Piechoty oraz Akademię Sztabu Generalnego im. gen. K. Świerczewskiego. W wojsku zajmował szereg odpowiedzialnych kierowniczych stanowisk. W czerwcu 1960 r. został powołany na stanowisko szefa GZP WP, a w maju 1962 r. — mianowany wiceministrem obrony narodowej. Od 1968 r. generał broni W. Jaruzelski jest ministrem obrony narodowej. Wielokrotnie był członkiem instancji partyjnych na różnych szczeblach w wojsku. Na IV Zjeździe partii wybrany został członkiem Komitetu Centralnego PZPR. Jest posłem na Sejm PRL. Odznaczony Orderem Budowniczych Polski Ludowej, Orderem Sztandaru Pracy I klasy oraz innymi odznaczeniami państwowymi. Posiada liczne odznaczenia bojowe pol skie i zagraniczne. Na VII Plenum KC PZPR wybrany został zastępcą członka Biura Politycznego KC. Józef KĘPA Urodził się w 1928 r. w rodri nie chłopskiej w pow. Rawa Mazowiecka Od pierwszych lat Po wojnie pełnił odpowiedział ne funkcje w organizacjach młodzieżowych. Działał m. la. w Związku Walki Młodych I AZWM ..Życie" na terenie Ło dzi, a później w latach 1950 —1954 w Zarządzie Głównym ZMP. W 1948 r. wstąpił do Pol* .skiej Partii Robotniczej. W latach 1954—58 był aspirantem w Instytucie Nauk Społecznych w Warszawie.-Jest z wykształcenia historykiem. Od 1958 r. przeszedł do pracy w aparacie partyjnym. W latach 1959—60 byt sekretarzem Komitetu Dzielni cowego PZPR Warszawa — Mokotów. Od 1960 r. pracował w Komitecie Warszawskim PZPR, jako kierownik Wydziału Oświaty i Nauki, a na stępnie — od 1961 r. do 1967 r. był sekretarzem Komitetu Warszawskiego PZPR. W gru dnhi 1967 r. wybrany został I sekretarzem Komitetu War sławskiego PZPR. Na V Zjeździe partii wybrany został członkiem Koral tetu Centralnego PZPR. Jest posłem na Sejm z Ou kręgu Wyborczego Warszawa — Praga. Odznaczony Orderem Sztan daru Pracy II klasy i Krzyżem Kawalerskim Orderu Od-drodzenia Polski. VII Plenum partii wybrało go na zastępcę członka Biura Politycznego Komitetu Centralnego PZPR. Nowi członkowie Sekretariatu KC PZPR Kazimierz BARCIKOWSKI Urodził się w 1927 r. w Wygleehowie (pow. Mińsk Ma zowiecki) w rodzinie chłopskiej. W 1946 r. ukończył szkołę średnią w Mińsku Mazowieckim. W 1946 r. wstąpił do Związku Młodzieży Wiejskiej „Wici". W latach następnych pełnił kierownicze funkcje w Związku Młodzieży Polskiej w Łodzi. W 1956 r. został sekretarzem ZG ZMP. W latach 1954—56 pracował na stanowisku zastępcy redaktora naczelnego Państwowego Wydawnictwa „Iskry". W 1957 r. został wiceprzewodniczącym, a następnie przewodniczącym ZG Związku Młodzieży Wiejskiej. W latach 1946—50 odbył studia rolnicze i otrzymał tytuł inżyniera-agronoma. W latach późniejszych ukończył studia doktoranckie na Wyższej Szkole Nauk Społecznych przy KC PZPR z tytułem doktora ekonomii. Od 1965 r. pełnił funkcje zastępcy kierownika Wydzia- łu Organizacyjnego KC PZPR i naczelnego redaktora „Życia Partii". Na IV Zjeździe partii wybrany został zastępcą członka KC, a na V Zjeździe członkiem KC PZPR. Od listopada 1968 r. jest I sekretarzem KW PZPR w Poznaniu. Jest posłem na Sejm z Okrę gu Wyborczego w Lesznie Wlkp. Odznaczony jest Orderem Sztandaru Pracy II klasy i innymi odznaczeniami. VII Plenum Komitetu Centralnego wybrało go na sekretarza KC PZPR. Stanisław KOCIOŁEK Urodził się w Warszawie 1933 roku w rodzinie kolejarskiej, z zawodu nauczyciel, Był m. in. kierownikiem szkoły podstawowej w Piotrkowie, pow. Iława. Ukończył wyższe studia na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu Warszawskiego. Po okresie pracy w szkolnictwie, pełnił w latach 1954— 1958 odpowiedzialne funkcje w Zarządzie Dzielnicowym ZMP i w Komitecie Uczelnia- nym PZPR na Uniwersytecie Warszawskim. W 1958 r. został I sekretarzem Komitetu Warszawskiego Związku Młodzieży Socjalistycznej. Od 1960 r. do 1963 r. był sekretarzem Ko mitetu Centralnego ZMS. W 1963 r. wybrany został I sekretarzem Komitetu Dzielnicowego PZPR Warszawa-Sród mieście. W latach 1964—1967 był I Se kretarzem Komitetu Warszaw skiego PZPR. W grudniu 1967 r. wybrany zc»tał I sekretarzem Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Gdańsku. Na IV Zjeździe PZPR został wybrany zastępcą członka Komitetu Centralnego, zaś na II Plenum KC został dokooptowany w skład członków KC PZPR. Po V Zjeździe partii w listopadzie 1968 r. został wy brany członkiem Biura Politycznego KC PZPR. Jest posłem na Sejm z Okręgu Wyborczego w Gdańsku. Odznaczony Orderem Sztandaru Pracy I klasy, Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski i innymi odznaczeniami państwowymi. Na VII Plenum KC PZPR został powołany w skład Sekretariatu KC. Fabryka Aparatury Rentgenowskiej i Urządzeń Medycznych ,Farwm* w Warszawie ■jest. jedynym w kraju producentem urządzeń do 2tagncs'ty ki rentgenologicznej, układu krążenia oraz aparatury anestezjologicznej. Na zdjęciu: gotowe wyroby „Farura". Są to rnzdzizlmce diagnostycznego aparatu remi' ^eno^piie3°. typ XD-12. Cąte# mt li Milfrni kt niśytkmJMmk^ Str. 4 GŁOS nr 355 (5748) Z KONFERENCJI POWIATOWYCH PZPR W MIASTKU I ŚWIDWINIE WMTNIONĄ SOBOTĘ od- wcale niebagatelny — 692 my się pracy w oborze i była się konferencja tys. zł. Kto to zrobił? — Lu- chlewni, to dojdziemy do powiatowa w MIASiRU dzie — odpowiedział tow. wniosku, że od dziesiątków Obecny był sekretarz KW," Zdzisław Szkutnik, dyrektor lat nic się w niej nie zmieni-tow. Władysław Przygodzki. gospodarstwa. ło. Kółka są w stanie prze- Konferencja odbywała się w Załoga w Koczale II jest prowadzić prace polowe sprzę atmosferze powagi i zdyscypli taka jak w innych gospodar- tem ^ mechanicznym, w ho-nowania. Uczestniczyło w niej stwach. I wcale niełatwo było dowli nie. 152 delegatów. Obradom prze przełamywać wśród niej sta- Tę opinię doświadczonego wodniczył członek KC, poseł re nawyki, przyzwyczajenia, Mieczysław Tomkowski. Zaga metody pracy. Ale razem z jenie dyskusji wygłosił I se- wymaganiami solidniejszej i kretarz KP, tow. Mieczysław wydajniejszej pracy, więcej Lepczyński. uwagi poświęcano zaspokaja- niu potrzeb załogi. Remontowano budynki mieszkalne W traKcie obrad konferencji odbyła się miła uroczystość wręczenia 3000. legitymacji PZPR. Z rąk sekretarza KW, tow. Władysława Przygodzkiego otrzymała ją rolnika potwierdzają liczby zawarte w sprawozdaniu na konferencję. Aż 13,4 proc. gospodarstw w powiecie miasteckim obniżyło hodowlę na skutek braku siły roboczej i podeszłego wieku gospoda- dbano o urządzenia socjalne, rzy. Przedsiębiorstwa mecha- starano się ulżyć kobietom w ich pracy w gospodarstwie i w domu. Te wszystkie elemen nizacji rolnictwa mają więc ogromne pole do działania. Są i inne rezerwy miastec- , . _ ... ty działalności znalazły się kiego rolnictwa. Np. 12,6 proc. robotnica J?aoryKi ^ttęKawi- w programie pracy podstawo- gospodarstw zużywa zbyt ma- czek i Odzieży Skórzanej Mo nika Grabowska. Legitymację kandydacką z nr 2.999 otrzymał Tadeusz Sak — trak torzysta z PGR Starkowo, a z numerem 3.001 Stanisław Wenta — robotnik z garbarni w Kępicach. W dyskusji zabierało głos 12 towarzyszy. Podkreślano wzrost dyscypliny partyjnej, poprawę jakości produkcji o-raz dobre wyniki gospodarowania na wsi. Przemawiał także sekretarz KW, tow. Władysław Przygodzki. Stwierdził on, że w minionym okresie przyjęto nowych ludzi do partii, poprawiono styl pracy i tę dzia łalność należy ocenić pozytywnie. Powiat wzbogacił się wej organizacji partyjnej i ło nawozów mineralnych, a Skuteczność działania osobowy skład Komitetu Powiatowego oraz 12 delegatów na Konferencję Wojewódzką. Delegatem został wybrany dr Zbigniew Głowacki —• kie były przez nią konsekwentnie 4,5 proc. nie wymienia ma- wykonywane. W tym progra- teriału siewnego. To niektóre mie wskazano także na rezer- tylko przykłady rezerw istnie wy produkcyjne. Dobra pra- jących zarówno w pegeerach ca, cierpliwość i konsekwen- jak i gospodarstwach indywi- cja przyniosły znakomity dualnych. efekt Sporo do zrobienia jest tąk- W bieżącym roku gospo- że w gospodarce leśnej powia 0 nowe obiekty produkcyjne darstwo. sprzedało 2.117 kwin- tu. W ostatnich latach rozsze- 1 socjalne. tali żywca, mimo strat spo- rzono mechanizację prac w W wyniku przeprowadzo- wodowanych pleśnią śniegową lesie. Obecnie już 80,9 proc. nych wyborów wyłoniono 41- osiągnęło o 70 kg wyższą wy- robót jest zmechanizowanych. dajność zbóż z 1 ha niż w po- co korzystnie wpłynęło na przednim roku. Przyrost to jakość prac pielęgnacjjnych. zaiste niewielki, ale mimo Znacznie zmniejszono zaleg- wszystko przyrost a nie spa- łości w planach zalesień, dek i w tym jest największy o 30 proc. zwiększono po- rownik Wydziału Propagandy sukces załogi z Koczały II. zyskiwanie drewna. Ale w dal KW PZPR. Udowodnili oni innym, że mi- szym ciągu odczuwa się Plenum KP na pierwszym mo trudności,, niesprzyjają- dotkliwy brak pił mechanicz- swoim posiedzeniu wybrało cych warunków, dobry i za- nych, karczowników, korowa- pienwszym sekretarzem KP pobiegliwy gospodarz może rek, ładownic mechanicznych tow. Mieczysława Lepczyń- wyjść z nich obronną ręką, i transportu. Brakuje również skiego, a sekretarzami t^wa- może intensyfikować hodowlę sprzętu do budowy dróg leś- rzyszy: Edmunda Radeckiego, i zwiększać plony. nych. Zlikwidowanie tych Tadeusza Sowińskiego i Jana Dlatego też konferencja niedoborów jest rzeczą pilną Drążkiewicza. oceniając trudną pracę rolni- z uwagi na dotkKwy brak ków nie szczędziła im jedno- rąk do pracy, "n -r A MIASTECKIEJ kon cześnie krytycznych uwag za W sprawozdaniu i dyskusji Im ferencji partyjnej naj zdarzające się przypadki nie- wiele uwagi poświęcono także I więcej uwagi poświę- starannego wykonywania za- innym dziedzinom życia spo- I cono zagadnieniom biegów agrotechnicznych i nie łeczno-gospodarczego powiar -L rolnictwa. I nie było dbałą obsługę inwentarza, złą tu. Mówiono _ o przemyśle, to wcale przypadko- gospodarkę na trwałych użyt- usługach, służbie zdrowia, we. Trudności jakie przeżywa kach zielonych, niewłaściwą szkolnictwie. Mówiono rzeczo obecnie nasz kraj wynikają eksploatację sprzętu mecha- wo i konkretnie, wskazywano w znacznej mierze z nie- nicznego. — Jak można — py- na sposoby rozwiązania trud- tał tow. Edmund Babula ności. — właściwie wykorzystać re- Konferencja zatwierdziła zerwy paszowe, jeśli na ko- program ambitny ale mozli- lumnę parnikową musirny wy do wykonania. Stopień je- czekać cały miesiąc? Tow. go wykonania będzie więc Wawrzyniec Ramion krytyko dostatków tego działu gospodarki narodowej. Zbyt powolny przyrost produkcji rolnej, a w ostatnich latach spadek plonów zbóż, znaczne obniżenie hodowli bydła i trzody chlewnej pociągnęły za sobą wał służbę rolną za nieprze-łaficuch niekorzystnych skut- myślane decyzje przy regula- ków we wszystkich dziedzinach, odbiły się na poziomie stopy życiowej społeczeństwa. Czy powiat ze swymi słabymi glebami (V i VI klasa) może coś pomóc? Aktyw miastecki odpowiedział twierdzą cji gruntów. Np. w marcu uprzedza się rolników, że zostanie przeprowadzona regulacja, a w październiku, kiedy nie zdąży się już nic zasiać — odwołuje. Tam gdzie regulacja zostaje przeprowa sprawdzianem skuteczności działania organizacji partyjnych i ich kierowniczej roli w życiu społeczno-gospodar-czym powiatu. WŁ. ŁUCZAK OBOWIĄZKI I ODPOWIEDZIALNOŚĆ Dwuletnią działalność partii w powiecie SWID W1ŃSKIM podsumowali także uczestnicy obrad X Powiatowej Konferencji Sprawo zdawczo-Wyborczej PZPR. 150 delegatów reprezentowało ponad trzytysięczną świdwiń-ską organizację partyjną. Na konferencji egzekutywę Komitetu Wojewódzkiego par tii reprezentował jej członek, dyrektor WZ PGR, tow. Marian Czerwiński. Obrady konferencji, które prowadził I sekretarz KG PZPR w Świdwinie, tow. Romuald Kucmer, toczyły się w atmosferze rzeczowej dysku sji. Zabrało w niej głos 23 delegatów, którzy mówili o pro blemach pracy politycznej i wychowawczej, analizowali źródła niepowodzeń i podkreślali duży dorobek gospodarczy i społeczny powiatu. Wpro wadzeniem do tej dyskusji było wystąpienie I sekretarza KP PZPR w Świdwinie, tow. Kazimierza Piotrzkowskiego. Spojrzał on na dorobek dwóch minionych lat i zadania na najbliższy okres przez pryzmat zakończonej w pow. świdwiń-skim kampanii sprawozdaw-czo-wyborczej. W dyskusji na konferencji zabrał także głos tow. Marian Czerwiński. Uczestnicy konferencji wybrali nowe władze partyjne, na swym pierwszym posiedzeniu 41-osobowy Komitet Powiatowy wyłonił ze swego grona egzekutywę i sekretariat KP. J sekretarzem został ponownie tow. Kazimierz Pio-trzkowski, a funkcje sekretarzy powierzono tow. tow. Józefowi Rynkiewiczowi, Stanisławowi Kończakowi i Józefowi Mądrowskiemn. Na czele 11-osobowej Komisji Rewizyjnej' stanął tow. Tadeusz Antko wiak. Wybrano także 13 delegatów na wojewódzką konferencję partyjną, wśród nich tow. Mariana Czerwińskiego, (sten) * Dwudziestu trzech uczestników dyskusji na Powiatowej Konfe rencji Sprawozdawczo -Wyborczej PZPR w Świdwinie przedstawi ło w zasadzie całość problemów politycznych i gospodarczych, którymi zkjmuje się świdwińska organizacja partyjna w ostatnich 2 latach. Były jednak wystąpienia, któ re zwartą, rzeczową formą ł ważkimi treściami koncentrowały uwagę obecnych na tym, co najistotniejsze — na ęoli partii jako gospodarza, jako kierownika politycznego. „Ma my opracować takie formy działania wszystkich ogniw partyjnych , aby program stał się czynem i był przyjęty jako własny przez wszystkich mieszkańców naszego powiatu" — powiedział w wystąpieniu zagajającym dyskusję tow. Kazimierz 1 iotrzkowski, I sekretarz KP PZPR. „Kierownictwo polityczne nie sprowa dza się tylko do spraw ideologii i tego, co w skrócie nazywamy szkoleniem partyjnym. Każda dobra robota jest kształtowaniem naszej socjalistycznej polityki" — mówił I sekretarz KG w Połczynie, tow. Roman Koczun. „Cieszyliśmy się i cieszymy naszymi sukcesami — mówi. tow. Fran ciszek Pęcik z Wardynia Dolnego — ale trzeba pomyśleć 0 tym, by nie marnować naszego wielkiego dorobku. Sytuacja jest trudna, ale przecież musimy wyciągać konkretne wnioski wobec tych, którzy odpowiadają za poszczególne odcinki gospodarki. Najważniejszym zadaniem jest ład i porządek a to wymaga przede wszystkim współ działania aktywu partyjnego ze wszystkimi ludźmi dobrej woli, w każdej sytuacji i w każdym środowisku". To wystąpienie tow. Fr. Pę-cika korespondowało znakomicie z innym głosem w dyskusji — tow. Wacława Budre wicza, dyrektora Państwowego Ośrodka Maszynowego w Świdwinie, Zakładu Pracy So cjalistycznej, jednego z najlepszych w naszym kraju. Mówił on o przygotowaniu za kładu do sprostania trudnym zadaniom. Przewidzieć trzeba przecież wiele rzeczy — brać ciągle pod uwagę postęp tech niczny w przemyśle, odnoszący się do wprowadzania nowych technologii i — w rolnictwie, potrzebującym nowych maszyn do nowych rodzajów 1 sposobów upraw. Co czwarty członek załogi POM jest członkiem partii. Oni to, w przeważającej większości młodzi, ofiarni, rozumiejący potrzeby kraju i potrzeby zakładu pracownicy, kształtują o-blicze przedsiębiorstwa, które słusznie nosi dumne miano Zakładu Pracy Socjalistycznej Zasadnicza Szkoła Zawodowa i Technikum Mechanizacji Roi nictwa w Świdwinie kształcą kadry dla pegeerów, dla embe- emów i kółek rolniczych. O-becnie, kiedy rolnicy mają w swych rękach sprzęt półmilionowej niejednokrotnie war tości — to, co nazywamy o-światą rolniczą nie wystarcza — mówił tow. Budrewicz. Niezwykle ważną sprawą jest podnoszenie ogólnego poziomu wiedzy w społeczeństwie. Tak ważny problem, jak szkolenie partyjne poruszyła tow. Aurelia Litwińska, kierowniczka szkoły w Szeligowie, członek Komitetu Gromadzkiego partii w Redle. „Przychodzą na szkolenie rolnicy, zmęczeni całym dniem wytężonej pracy. I my im mamy mówić o podaży i popycie, stopie zysku, produkcie global nym, społecznych kosztach wy twarzania. Jeśli wykładowca nie wykrzesze z siebie jakiejś inwencji, wiedza polityczna i ekonomiczna nie dociera do słuchaczy. Programy szkoleń powinny być bardziej zróżnicowane, dostosowane do pozio mu uczestników szkolenia. Tow. Litwińska, nauczycielka, członek organizacji partyjnej, gdzie na 20 członków jest 17 rolników indywidualnych, przekazała konferencji przemyślany wniosek — o tworze niu na wsi spółdzielni, czy spółek, budowlanych, które podołałyby potrzebom w zakresie remontów zagród wiej skich. Premiujemy rolników gospodarujących nowocześnie — mówiła tow. Litwińska — państwo przyznało przodującym rolnikom słusznie wiele ulg i priorytetów, lecz ze względu na brak wykonawców, remonty i budowa nowych budynków mieszkalnych i inwentarskich nie postępują tak szybko, jak pragną tego chłopi. O tych sprawach mówił między innymi w swym wystąpieniu tow. Marian Czerwiński, członek egzekutywy KW PZPR. Zwrócił on uwagę na to, że bardzo napięte, ale realne zadania świdwińskiego rolnictwa, założone w perspektywicznym programie rozwoju powiatu wymagają nie tylko mobilizacji wszystkich sił i środków, lecz także nowego spojrzenia na gospodarkę roi ną, śmielszego przechodzenia na specjalizację zarówno w gospodarce chłopskiej, jak i pegeerowskiej, by móc intensyfikować produkcję roślinną i hodowlę. Stworzone bowiem zostały warunki szybkiego, dynamicznego rozwoju rolnictwa. Naczelną myślą zawartą w programie rozwoju powiatu, uchwalonym na konferencji partyjnej na lata 1971—1972, jest ścisły podział obowiązków i odpowiedzialności. Wprowadzenie go w czyn — będzie zadaniem wszystkich aktywistów partii, którzy są zawsze pierwsi tam, gdzie trze ba inicjować, działać, tworzyć. S. ZAJKOWSKA co. Można także na tych dzona, pozostawia się małe piaskach gospodarzyć lepiej, osiągać wyższe wyniki w produkcji towarowej, wypracowywać zyski. Przykładem może być gospodarstwo Koczała ii. Przez wiele lat przynosiło straty, a w minionym roku gospodarczym zysk i to i rozrzucone skrawki ziemi do dyspozycji kółek rolniczych. Ńa co komu przyda się taka regulacja? — Boli nas najbardziej spadek pogłowia bydła i trzody — mówił tow. Wawrzyniec Ramion. — Ale jak przyjrzy- v: Oddział nr 3 Chodzieskich Zakładów Porcelany i Porcelitu — produkuje obecnie 2,4 min ton rocznie różnego rodzą ju serwisów obiadowych, do kawy i ciast, kompletów śnia daniowych i do herbaty, figurynki, wazony itp. Wyroby z Chodzieży znane są nie tylko w kraju, ale także za granicą. Zakłady eksportują bowiem swoją porcelanę prawie do wszystkich krajów Europy, St. Zjednoczonych, Kanady, ZSRR i kilku krajów afrykańskich. lfa zdjęciu: rępj&nte talerzy i hubhóro w chodzieskich za kładach^ rr, . 1EDZIELA wieczorem. Mi ' ja godzina J.9.30 dziennik jeszcze się nie zaczyna. Paro minutowe oczekiwanie coraz mocniej każe przypuszczać, że znajdzie się w nim ważna wia domość. Od środy przywykliś my, że czołowe informacje po chodzą z Wybrzeża, miast doświadczonych dramatyczny mi, tragicznymi wydarzeniami. Słuchacze zbierali się przed telewizorami, aby wysłuchać najświeższych donie-sień, na własne oczy zobaczyć jak to wygląda naprawdę. Niedzielny komunikat o VII Plenum KC zamyka tydzień ciężkich doświadczeń. Słuchacze domagają się powtórzenia informacji, porzuca się wszelkie inne domowe zajęcia, aby nie uronić żadnego zdania, w którym każde słowo jest ważne. Wszyscy czekają na zapowiedziane wystąmenie I sekre tarza KC, tow. Edwarda Gier ko, wiedząc już, że musi przy nieść ono odpowiedzi na tyle dręczących pytań. Po raz dru gi w minionym tygodniu prze mawia czołowa osobistość naszego życia partyjnego i państwowego. Premier i przywód ca partii. Do niedzieli nłe było tematu ważniejszego, wiadomości bar ttsi Mamisaish^mA & «. Wybrzeża. Kiedy Warszawa łą czyła się z Gdańskiem, w mieszkaniach nastawała cisza zupełna, przerywana krótkim zdaniem — refleksją, komentarzem. Na widok zniszczeń w mieście, którego świetność latami z pietyzmem konstruowano i rekonstruowano, trudno było powstrzymać się od myśli gorzkich, od najszczerszego potępienia bezprzykładnego wandalizmu. I kiedy w trakcie kolejnych relacji uka zywały się obrazy z Trójmiasta powracającego do normal nego życia, równie trudno było godzić się z faktem tak dra stycznego odstępstwa od nor- nia więzi z klasą robotniczą, jej problemami. Trudno było początkowo u-wierzyć w to, co stało się na Wybrzeżu. Niewątpliwe zasko czenie udzieliło się większości ludzi. Złaknieni wiadomości z pierwszej ręki, tej „wody ze źródła" czekali na potwierdze nie lub zaprzeczenie dręczących przypuszczeń, domysłów. Był też to tych dniach nurt inny: informacji o twórczej, spokojnej, wydajnej pra cy w fabrykach i przedsiębior stwach całego kraju. Wysłannicy telewizji znaleźli się bar dzo szybko i skutecznie wśród pracujących ludzi, przekazu- Prosto z Polski my, iż czynne sklepy, kursujące tramwaje, załadowywane siatki ilustrowały nie ciągłość życia a jego reanimację. Ludzie mieszkający z dala od miejsc tragicznych wydarzeń czuli się przygnębieni, zażeno wani erupcją zaślepienia, a-wanturnictwa. Filmowe relacje odpowiadały na pytania: do czego doszło. Wystąpienie premiera, którego słuchano z najwyższą uwagą, odpowiadało na pytania: do czego może dojść, jeśli e-mocje przewyższą nadrzędne interesy państwa i narodu. Nie dzielne przemówienie 1 sekretarza KC zawierało m. in. odpowiedzi na pytaniajjakie kón sekwencje niesie utrata poczu jąc co robią, jak robią, jak się zachowują. Każda z tych relacji pojawiającą się od cza su do czasu i zauńerąjąca nie-ledwie tylko techniczno-produkcyjne dane byłaby zbyt sucha, trąciła wąskim ekono-mizmem. Zebrane w jeden te matyczny ciąg, oszczędne lecz treściwe w przekazie, stanowiły przecież kontrapunkt dezor ganizacji, wieściły żmudną zwyczajność powszedniego dnia pracy Telewizja, której argumentacja mieści się m. in. w zgodności obrazu ze słowem zasygnalizowała (nie po raz* pierwszy wpawdzie, ale i też i efemeryczny) umiejętność znalezienia ńę w sytuacji wy magającej rzeczowości. Rozleg te Mim wMish Mn'*» •* tentyczni ludzie pracy przy swoich stanowiskach, mnogość takich relacji — wszystko to złożyło się na interesującą, o-żywiającą nieraz piedestałowe dzienniki, tematykę, jakość przykuwającą uwagę. Okazało się, że bez pozornie efektownych spustów z wielkich pie-ców, kręcących się kół i trybów, można choć skrótowo przekazać prawdę o zwykłym pracowitym dniu i jego szarych bohaterach. W miastach Wybrzeża życie powraca do normy. Partm po dejmuje trudną, odpowiedział ną pracę nad zapewnieniem ładu, porządku, spokoju. Wspólnie z klasą robotniczą, całym społeczeństwem. Podejmuje też trud kompleksowych rozwiązań istotnych problemów socjalno-ekonomicznych. „Najpilniejszym ze wszystkich zadań, jakie stoją w chwi li obecnej przed partią, klasą robotniczą i całym narodem jest zabezpieczenie spokoju, normalnero toku pracy i życia. Tylko w takich warunkach możemy przystąpić do rozwiązywania wszystkich istniejących problemów" — mó wił tow. Gierek. * Czas kształtowania odpowie dzialnych postaw, bez względu na miejsce w społeczeństwie, trwa od dawna. Teraz ze szczególną wyrazistością. W tym procesie każdy środek ma sowej informacji} na czele z o-peratywną i sugestywną telewizją, wyznacza tobie ważną, twórcza rolę* i* vt<» v l|Pk i GŁOS nr 355 (5748) /^T\ CENTRALNY ZWIĄZEK aj spółdzielni mleczarskich W/ OKRĘGOWY ODDZIAŁ w KOSZALINIE ZA POŚREDNICTWEM OKRĘGOWYCH SPÓLDZIELNI MLECZARSKICH WOJEWÓDZTWA KOSZALIŃSKIEGO —== oferują PI Konsumentom =-— jest napojem fermentowanym, musującym jest pożywny, smaczny i orzeźwiający >f. posiada właściwości dietetyczne i lecznicze niezastąpiony przy braku apetytu, chorobach przewodu pokarmowego, złym trawieniu i leczeniu antybiotykami. JOGURT <¥- odznacza się czystym, orzeźwiającym, lekko kwaśnym smakiem ^ może być spożywany w stanie naturalnym lub z dodatkiem dżemu, cukru, soków, konfitur. Jogurt wpływa na zachowanie świcie oor-f 1 orać dluia młodość. K-385* TWAROGI SPOŻYWCZE Piapoja mleczna na każdttm stola: KEFIR ODŻYWIA i LECZY SĄ NIEZBĘDNYM SKŁADNIKIEM RACJONALNEGO ODŻYWIANIA DZIECI, MŁODZIEŻY, CHORYCH 1 REKONWALESCENTÓW. * PIEROŻKI * BUDYNIE * PASTY Z RYBAMI * PASTY SŁODKIE--OWOCOWE * PAST^ TWAROGOWE Z WARZYWAMI * RACUSZKI Ich konsystencja eliminuje kłopotliwe ucieranie i oszczędza pracę każdej gospodyni domu. Bogaty w wartości odżywcze ser twarogowy urozmaica nasze żywienie. SERKI TWAROGOWE HOMOGENIZOWANE CHARAKTERYZUJĄ SIĘ DOSKONAŁĄ, JEDNOLITĄ KONSYSTENCJĄ PODOBNĄ DO KREMU, NADAJĄ SIĘ SZCZEGÓLNIE DO WYROBU SERNIKÓW ORAZ INNYCH POTRAW KULINARNYCH JAK: * NALEŚNIKI Str. a I wojewódzka spółdzielnia inwalidów niewidomych im. mjr Edwina Wagnera w SŁUPSKU, ul. KILIŃSKIEGO 3, TEL. 24-56 oferuje WYCIERACZKI do nóg z wymiennymi wkładami, w ramach drewnianych I metalowych WYCIERACZKI PRODUKUJEMY WYMIARACH:. A. Wycieraczki w obudowie drewnianej 1650x600x55 mm wkłady 5-rzędowe 3-przedziałowe cena 1.490,—* 1150X550x55 mm wkłady 4-rzędowe 2-przedziałowe cena 880,— 610X440X55 mm wkłady 3-rzędowe 1-przedziałowe cena 370,— B. Wycieraczki w obudowie metalowej 1570X490X40 mm 5-rzędowe 3-przedziałowe cena 1.100,— 1130X60J)X40 mm 4-rzędowe 2-przedziałowe cena 650,— 515X350X40 mm 3-rzędowe 1-przedziałowe cena 250,— Wycieraczki charakteryzują się estetycznym wyglądem, są praktyczne l trwałe w użytkowaniu. Poszczególne wkłady można myć czystą wodą względnie środkami dezynfekcyjnymi. Uprzejmie komunikujemy, że wycieraczki w ramach metalowych możemy dostarczyć w każdej ilości, w terminie 2 tygodni od daty otrzymania zamówienia. Natomiast wycieraczki w ramach drewnianych o wyglądzie meblowym, możemy dostarczyć w ilościach ograniczonych w okresie 1 miesiąca od daty zamówienia. Zamówienia prosimy składać w 2 egz. do „Argedu" w Słupsku lub w Koszalinie za naszym pośrednictwem. K-3808 komunikat PREZYDIUM MIEJSKIEJ RADY NARODOWEJ w ZŁOCIEŃCU w związku z nadchodzącą zimą przypomina O OBOWIĄZKU CIĄŻĄCYM NA WŁAŚCICIELACH I ZARZĄDACH NIERUCHOMOŚCI, KIEROWNIKACH PRZEDSIĘBIORSTW, ZAKŁADÓW I INSTYTUCJI, wynikających z art. 4, ust. 2, pkt. 4 Ustawy z dnia 22 IV 1959 r. o utrzymaniu czystości i porządku w miastach i osiedlach Dz. U. nr 27, poz. 167 oraz rozdz. 4 okólnika nr 25 MGK, z dnia 6 XI 1961 r. (Dz. U. MGK nr 18, poz. 109). Wymienione przepisy zobowiązują osoby I jednostki sprawujące zarząd nad nieruchomościami do oczyszczania ze śniegu,błota i lodu - chodnika i jezdni wzdłuż nieruchomości i stosowania Środków do usuwania gołoledzi i Ślizgawicy. Równocześnie przypomina się, że kto wykracza przeciw przepisom art 4 cytowanej ustawy, podlega karze aresztu do 3 miesięcy lub grzywnie do 4.500 zł. K-3866 1-g :-----B-■--■ : ZAKŁAD ENERGETYCZNY KOSZALIN informuje, że w związku z pracami eksploatacyjnymi są planowane PRZERWY W DOSTAWIE ENERGII ELEKTRYCZNEJ W dniu 23 XH l»7e r. w godzinach od 8—15 w miejscowości po w. WAŁCZ Nowy Dwór, Jaroczewo POM, Pokrzywnica, Szydłowo, Gą-dek, Leźenica, Kępa, Kłoda, Dolaszewo-Żwirownia, Cyk, Skrobek Zakład przeprasza za przerwy w dostawie energii elektrycznej. K-38W Srebro - Złom kupuj q sklepy „ARS CHRISTIANA" KOSZALIN uL Walki Młodych 14 KOŁOBRZEG cUL Katedralna 33 SŁUPSK OL Gen. Zawadzkiego I SZCZECINEK ul. Żukowa 13 K-353/B-0 ZAMIENIĘ 2 pokoje, kuchnia 34 m kw. stare budownictwo na dwa pokoje lub pokój, kuchnia nad morzem lub miejscowości uzdro wiskowej. Feliksa Schmidt. Wroc ław. Sępa — Szarzyńskiego 70/1. K-375/B WYCIĄĆ — zachować. Zawiaski kasetkoWfe wykonuje St. Talaga, Gdynia 3. Marchlewskiego 53/20. K-376/B GWINTOWNICE do rur, narzynki naprawy — wykonuje Malejko — Milczarek, Błonie k/Warszawy, Powstańców 28, tel. 122. K-377/B PRAGNIESZ szczęśliwego małżeństwa? Napisz* Prywatne Biuro „Venus" Koszalin, Kolejowa 7. Błyskawicznie prześlemy krajowe adresy. Informacje 10 zł zna czkami. Gp-5317-0 NAJWIĘCEJ ofert posiada prywatne Biuro Matrymonialne „Sy-renka", Warszawa, Elektoralna U. Informacje 10 zł znaczkami. K-359/B-4 ŚRUTOWNIKOWE kamienie \ sześ cioletnia gwarancja, produkuje Ratajczyk, Skarżysko 1 Maja 15. K-372/B POTRZEBNA pomoc do dziecka, na dogodnych warunkach, (od za raz). Słupsk, ul. Krzywa 5c/ll. Gp-5454 WYNAJMĘ pomieszczenie nadające się na każdy zakład rzemieś lnićzy lub magazyn. Oferty: „Głos SłupSki" pod nr 5455. Gp-5455 UłiflA CHOJNICE — część domu sprzedam. Oferty: „Gazeta Pomorska" Chojnice nr „1698", K-373/B SAMOCHÓD „Volkswagen bus — towos" (stan idealny) — sprzedam. Bydgoszcz, Poznańska 9/6, tel. 305-98. K-374/B SAMOCHÓD syrenę 103 — sprzedam. Koszalin, tell 27-52. Gp-5442 DOM nowy, wygody, duża działka — sprzedam. Cena 400 tys. Ste fan Hoppe. Znin, uL Gnieźnieńska 33, bydgoskie. G-5452 KUPIĘ dobrą sieczkarnię oraz sprzedam; folię ogrodniczą 300 kg (2 m szeroką), glebogryzarkę i siewnik do dzika lub ursusa 308 oraz psa rasy owczarek niemiecki (bardzo ostry). Oferty: „Głos Stupski" pod nr 5453. Gp-5453 KOSZALIŃSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO OBROTU PRODUKTAMI NAFTOWYMI „CPN" x siedzibą w SŁUPSKU zawiadamia swoich PT ODBIORCÓW, ze STACJE CAŁODOBOWE w KOSZALINIE, przy ul. Morskiej, w WAŁCZU, w KOŁOBRZEGU, przy ul. Trzebiatowskiej, w SZCZECINKU, przy ul. Koszalińskiej* w SŁUPSKU, przy ul. Szczecińskiej pracują bez przerwy POZOSTAŁE STACJE w dniu 24 XII 1970 r« pracują do godziny 18, w dniach 25 XII 1970 r. i 1 I 1971 r., SĄ ZAMKNIĘTE, a w dniu 31 XII 1970 r. pracują do godziny 19. K-3858 ! SPÓŁDZIELNIA PRACY KRAWIECKO-KONFEKCYJNA „SŁUPIANKA" w SŁUPSKU, ul. Wojska Polskiego 46a zatrudni: z dniem 1 I 1971 r. — KIEROWNIKA SEKCJI HANDLOWO-ADMINISTRACYJNEJ. Wymagane kwalifikacje: średnie wykształcenie, dobra znajomość i 3-letnia praktyka w sprawach handlowych, zaopatrzenia i zbytu branży odzieżowej; z dniem 1 II 1971 r. REFERENTA ZAOPATRZENIA i ZBYTU. Wymagane kwalifikacje: średnie wykształcenie, dobra znajomość i 3-letnia praktyka w sprawach zaopatrzenia i zbytu branży odzieżowej; oraz natychmiast KIEROWNIKA KONTROLI TECHNICZNEJ. Wymagane kwalifikacje: średnie wykształcenie z zakresu krawiectwa męskiego i 3-letnia praktyka przemysłowa. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia z Zarządem Spółdzielni. K-3805-0 POLSKI Związek Motorowy OSM Słupsk, ul. Starzyńskiego 10, tel. 28-11, ogłasza dodatkowe zapisv na kursy kierowców wszystkich kategorii. Dodatkowo organizuje się kurs w godzinach przedpołud niowych. K-3857-* PRZYSTOJNY właściciel gospodarki rolnej, bardzo bogaty pozna w celu matrymonialnym ład ną, zgrabną i gospodarną osobę do lat 35, obojętnie jakiego stanu i majętności. Poważne oferty ze zdjęciami kierować: „Głos Słupski" pod nr 5456. Gp-5456 BYDGOSZCZ — dwa małe pokoje, kuchnia, kwaterunkowe, zamienię na mieszkanie w Koszalinie. Oferty: Koszalin, Biuro Ogłoszeń. Gp-5434 OLSZTYN — mieszkanie spółdzielcze zamienię na mieszkanie w Kołobrzegu. Oferty: Biuro O-gfoszeń. G-5436 ZAMTENIię mieszkanie spółdzielcze M-4 z balkonem, I piętro w Koszalinie na mieszkanie w dom ku jednorodzinnym. Wiadomość: Koszalin, Biuro Ogłoszeń. Gp-544« ZAMIENIĘ dwa oddzielne młczkani a kwaterunkowe M-2 w nowym budownictwie w Koszalinie na jedno 3—lub 2-pokoiowe w no wvm budownictwie. Wiadomość: Biuro Ogłoszeń. Gp-5451 ZGUBY PÓŁNOCNE Zakłady Obuwia w Słupsku zgłaszają zgubienie przepustek stałych na nazwiska: Lidia Siwicka — nr 1273, Elżbieta Królikowska — nr 1333. Gp-5426 WYŻSZA Szkoła Nauczycielska w Słupsku zgłasza zgubienie legitymacji studenckiej nr 538/P/70, na nazwisko Iwona Kamionka. Gp-5447 SZKOLĄ Podstawowa nr 7 Kosza lin zgłasza zgubienie legitymacji uczennicy Lucyny Fortuny. Gp-5448 ZARZAD Oddziału Powiatowego ZBoWiD w Sławnie zgłasza zgubienie legitymacji członkowskie} Michała Hacuro. K-3860 DYREKCJA Słupskiego Ośrodka Przemysłu MebTarskiego w Słupsku unieważnia zgubiona pieczątkę o treści: Słupski Ośrodek Przemysłu Meblarskiego, Organi-zacia Gospodarcza Państwowa i Snółdzielcza, Słupsk, ul. Boi. Krzywoustego 8. Centrala telef. 32-85 do 87. Telex Meble Sł 53258, Konto w NBP-O/Słupsk nr 611-6-238. K-3859 Z^R7AD Oddziału Powiatowego ZBoWiD w Szczecinku zgłasza zgubienie leeritymacjl członkowskiej nr 032216, na nazwisko Alfons Huryn. K-3858 ZGUBIONO Kartę Rzemieślniczą nr rej. 59/63, wydaną nrzez Frezy dium MRN Wydział Przemysłu i Handlu w Koszalinie, dnia 11 XII 1963 r., na nazwisko Stanisław Sm rawski Gp-4558 ZSZ Koszalin zgłasza zgubienie legitymacji szkolnych uczniów Ryszarda Mirosza i Jana Mioduszewskiego. Gp-5457 REJONOWA DYREKCJA INWESTYCJI MIEJSKICH w SŁUPSKU, ul. MARIANA BUCZKA 33, zatrudni od stycznia 1971 r. TECHNIKA lub INŻYNIERA INSTALACJI SANITARNYCH oraz INŻYNIERA BUDOWNICTWA OGÓLNEGO na stanowisku inspektorów nadzoru inwestorskiego. Od kandydatów wymagane są uprawnienia budowlane odpowiedniej specjalności. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia w Dyrekcji. K-3845 METALOWE ZAKŁADY PRZEMYSŁU TERENOWEGO „JASMET" w JASTROWIU, ul. Kilińszczaków 6 zatrudnią z dniem 1 II 1971 roku GŁÓWNEGO KSIĘGOWEGO z wykształceniem wyższym ekonomicznym i 4-letnią praktyką lub średnim i 8-letnią praktyką w księgowości oraz od 1 I 1971 r. — 3 PRACOWNIKÓW NA STANOWISKA KIEROWNICZE z wykształceniem wyższym technicznym lub średnim technicznym i praktyką o kierunku mechanicznym. Bliższych informacji udzielą Dział Kadr, K-3862-0 Bank Polska Kasa Opieki S.A. uprzejmie informuje, że EKSPOZYTURA w KOSZALINIE przy ulicy Armii Czerwonej 32 CZYNNA BĘDZIE 23 grudnia br. od godz. 9 do 18.30 Polecamy szeroki asortyment towarów między innymi o charakterze upominkowym krajowej produkcji eksportowej oraz zagranicznej — za waluty obce i bony towarowe PKf Z-ugzuyml fŁomuiLnijch zakupóuJ K-369/B TPR ŹTJ^ŃTT/STE^WTI TA jeśli znajdziesz lub włożysz pod CHOINKĘ I A więc • szalik * rękawiczki • sweterek • koszulę • krawat • pończocKy • skarpety czy kupony wszelkiego rodzaju t£anin — kupisz w sklepach MIEJSKIEGO HANDLU DETALICZNEGO zaopatrywanych przez WOJEWÓDZKIE PRZEDSIĘBIORSTWO TEKSTYLNO-ODZIEŻOWE W KOSZALINIE ^^^^^^ K-3762-8 KOMUNIKAT MIEJSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO ENERGETYKI CIEPLNEJ w KOSZALINIE przypomina wszystkim Obywatelom zamieszkałym w butJynkacK, do których dostarcza ciepło, o obowiązku zabezpieczenia lokali mieszkalnych przed nadmiernymi stratami ciepła poprzez uszczelnienie drzwi wejściowych i balkonowych oraz okien w sposób skuteczny nie wykazujący napływu powietrza z zewnątrz. MPEC równocześnie informuje, że nie będą rozpatrywane podania i skargi, dot: niedogrzewań jak również nie będą udzielane bonifikaty z tytułu niedogrzania mieszkań, o ile mieszkania nie będą prawidłowo zabezpieczone przed nadmiernymi stratami ciepła. Przypomina się jednocześnie o obowiązku i konieczności zamykania drzwi wejściowych od klatek schodowych, okien piwnicznych jak również okien na klatkach schodowych. MPEC ostrzega wszystkich mieszkańców przed wykonywaniem wszelkich napraw instalacji i urządzeń centralnego ogrzewania we własnym zakresie lub przez osoby trzecie. Do dokonywania napraw i remontów instalacji c. o. upoważnione jest jedynie MPEC posiadające siedzibę w Koszalinie przy ul. Bieruta 26. W wypadku stwierdzenia wykonywania napraw jak: 1) demontowanie grzejników, 2) dokręcanie elementów grzejnikowych, 3) powiększanie otworów w kryzach dławiących,- 4) odkręcanie zaplombowanych zaworów, 5) zrywanie kłódek od rozdzielni c. o. bezpośrednio przez lokatorów lub osoby trzecie — MPEC kierować będzie sprawy do Kolegium Orzekającego, zgodnie z Dz. Urz. Nr 47 z dnia 20 VIII 1962 r., poz. 227 art. 8. Natomiast w przypadku stwierdzenia, że lokator dokonał we własnym zakresie naprawy (przeróbki), która spowodowała niedogrzewa-nie u innych lokatorów, całkowitymi kosztami udzielonych bonifikat obciążony będzie winny dokonania niedozwolonych samowolnych przeróbek instalacji. K-3813-0 DYREKCJA MIEJSKIEGO HANDLU DETALICZNEGO w BIAŁOGARDZIE, ul. BIERUTA 35 zatrudni natychmiast DEKORATORA z odpowiednimi kwalifikacjami. Warunki płacy do omówienia w komórce d/s osobowych. K-3843-0 PAŃSTWOWY OŚRODEK MASZYNOWY w WIEKOWIE, pow. SŁAWNO, przyjmie do pracy natychmiast: 2 MAGAZYNIERÓW z wykształceniem średnim i praktyką magazynową do magazynu części zamiennych, na wspólną odpowiedzialność materialną; GŁÓWNEGO MECHANIKA z wykształceniem wyższym technicznym; INSPEKTORA KT z wykształceniem średnim technicznym; ŚLUSARZY i SPAWACZY do pracy w warsztacie POM i na terenie województwa. K-3847-0 POWIATOWY ZWIĄZEK GMINNYCH SPÓŁDZIELNI „SAMOPOMOC CHŁOPSKA" w KOŁOBRZEGU przyjmie do pracy: TECHNIKA BUDOWLANEGO z uprawnieniami: MAJSTRA BUDOWLANEGO oraz ELEKTRYKA-KONSER-WATORA. Warunki płacy do uzgodnienia na miejscu. K-3848-0 KONSERWACYJNO-REMONTOWA SPÓŁDZIELNIA PRACY im. KAROLA ŚWIERCZEWSKIEGO w SZCZECINKU, ul. 1 MAJA 71, zatrudni natychmiast TECHNIKA BUDOWLANEGO z uprawnieniami. Wynagrodzenie zgodnie z Uchwałą CZSP nr 111, z dnia 2 sierpnia 1967 r. Szczegółowych informacji udzieli Biuro Spółdzielni, K-3839 GŁOS nr 355 (5748) Str. 7 ■ .. COGDZIE KIEDY RADIO na dzień 22 bm. (wtorek) PROGRAM I oa fali 1322 m oraz UKS 69,92 UUł Wtad.: 8.00. 6.00. 7.00, 8.00 12.05. 15.00, 16.000, 16.00, 20.00. 23.00. 24.00, 1.00, 2.00. 2.55. 5.25 Muzyka. 6.10 Skrzynka PCK. 6.15 Mozaika muz. 6.30 Język ros-7.20 Dla nauczycieli. 7.50 Gimn. 8.05 Publicystyka międzynarod. 8.15 Kapela Dzierżanowskiego. 8.45 W kilku taktach, w kilku słowach. 9.00 Muzyka. 9.40 Dla przedszkoli — „Niespodzianka" — słuch. 10.05 „Dzień powszedni" — ode. pow. 10.25 Polska muzyka baletowa. 11.00 Od trąbki do gitary. 11.30 Dedykujemy drugiej zmianie. 11.49 Rodzice a dziecko. 12.25 Więccj, lepiej, taniej. 12.45 Rolniczy kwadrans. 13.00 Zespół ludowy. 13.20 Orkiestra mando-linistów. 14.00 O twórczości W!. Reymonta. 15.0 v—16.00 Dla dziewcząt 1 chłopców. 16.05 Utwory skrzypcowe. W.30—18.50 Popołudnie z młodością 18.50 Muzyka .1 aktualności. 19.15 Dla domu i dla ciebie. 19.30 Koncert życzeń. '0.?5 RelPk® mu7vc?nv 20.4ł Kro "nka sportowa ?l.00 ^"zeglad wy-iarzeń e' -"»n>ioznveli. 21.20 .Dia beł domowego ogniska" — shieh. 9°.20 komp.ozvtora — A. Malawski. ?3.10 Przegladv •>* ** Mn7vka rozr. 40 Tańrzvmv do nółnocv. 0.05 Ka-lendarz rad. 0.10 Koncert *vczeń od słucbaczv poloni 1nvrh dla rodzin w kra^v o •*<) ~>rogram nocnT " Zielonej Gór?, .GŁOS KOSZALIŃSKI" Redaguie Kolegium K«»dak cv.ine Koszalin ul. Alfreda I amnego 20 Telefon Redakcji w Koszalinie: centrala 62-61 do 65. Głos Słupski" — mutacja .Głosu Koszalińskiego" SłuDSfc pi Zwycięstwa 2 i piętro. Te fefony; sekretariat łaczv ? Kip równikiem ~ 51-95. dział oełf szeP 51-95 redakcia —' 54-66. Wpłaty oa orenumerate Stołeczne aktualności muz. 16.05—18.20 Program Rozgłośni Warszawsko-Mazowieckiej. 18.20 Widnokrąg. 19.00 Echa dnia. 19.15 Jeżyk ang. 19.30—22.00 Wieczór li-teracko-muzyczny• H.30 Magazyn llteracko-muz. 21.16 Z nagrań solistów 21.3A Feoortsż literacki z WJoch. 2?.,"!0 Pan Zaiac czy Mon. sisur Zażalę" - aud. 23.05 O zeszyt ich konwers^cyjnych L. van Beethovena — aud. PROGRAM Ifl na VKV oraz falach krótkich tfiad. 5.00 7.30 12.0fi 5.05 Hej, dzień się oudzi. 5.S5 Muzyczna zegarynka. 6.30 Ekspresem przez świat. 6.35 Polityka dla wszystkich, 6.50 Muzyczna zegarynka. 7.50 Mikrorecitai zespołu „Novi". 8.05 Sałatka pc włosku. 8.30 Ekspresem przsz świat. 8.35 Muzyczna poczta UKF. 9.00 „Przeciw sobie samym" — ode. pow. 9.30 Nasz rok 70. 9.45 Organy w Polsce — Frombork. 10.00 Piosenki przy sprzątaniu. 10.30 Eks-orjs^m prze-' świat. (0,35 Wszystko dla pań. 11.45 „Anna Karenina" — ode. pow. 12.25 Koncert. 13.00 Na olsztyńskiej antenie. 15.19 Pieśni St. Moniuszki. 15.30 Eks-r-^sem przez świat. 15.50 Czechosłowackie aktualności muzyczne. 15.15 Nasz rok 70. 16.30 Giełda piosenki młodzieżowe.!. 17.00 Eks-r.^sem nrzez świat. 17.05 Co kto lubi. 17.30 „Przeciw sobie samym" — ode. pow. 17.40 Różne nastroje K. Szulżenko. 18.00 Podobno są podobni. 18.30 Ekspresem przez świat. 18.35 Piosenki z te!ekina. 19.00 Wiek jazzu. 19.35 Poriobno są r -dobne. 19.45 Polityka dla w^z^tkich. 20.00 Nowe. nowsze i najnowsze. 20.40 Osiodłany jeżyk — gawęda. 21.05 Na co dzień \ -d święta. 21.20 Klasycy piosenki francuskiej. 21.40 Na poboczu wielkiej polityki — felieton. 21.50 Onera tygodnia. 22.00 Fakty dnia. "2.08 Zimowe piosenki. 22.V- , Kapita ł Blood" — t>dc. 5. 22.45 St>5cwa E. Demar-ezvk. *3.50—24.00 Na dobranoc gra i śpiey^a zespół „Cztery Słońca**. tTELEFOfclY V3 ;v 97 — MO 98 — Straż Pożarna 99 — Pogotowie Ratunkowe Inf. kolej 32-51 do 54 Taxi: 35-09 ul. Starzyńskiego 38-24 pl. Dworcowy Taxi bagaż. 49-80 #1Y* U RY Dyżuruje apteka nr 19 przy nl« P. Findera 38, tel. 47-16. IIIWWSTOWY MUZEUM POMORZA ŚRODKOWEGO — Zamek Książąt Pomorskich — nieczynne. MŁYN ZAMKOWY — czynny od godz. 10 do 16 KLUB „EMPIK" przy ul. Zamenhofa — wystawa malarstwa Stefana Morawskiego. ZAGRODA SŁOWIŃSKA W KLUKACH: otwarta na prośbę zwiedzającycłt O* I O MILENIUM — Stopień ryzyka (radz., od lat 16). Seanse o godz 16, 18.15 i 20.30. POLONIA — Człowiek w pięknym krawacie (franc., od lat 16). Seanse o godz. 13.45^ 16. 18-15 i 20.30. USTKA DELFIN — Ostatni termin (USA od lat 16). Seanse o godz 16, 18 i 2S. GŁÓWCZYCE STOLICA — Zdobycz (franc., od lat 18) pan. Seans o godz. 19« UWAGA. Repertuar kin podajemy na podstawie komunikatu Ekspozytury CWF w Koszalinie. 22 WTOREK Zenona Str. 8 GŁOS nr 355 (5748) List z Finlandii: tJestem prostą fińską dziewczyną, ale chcę napisać, że Pańska wizyta w Warszawie wywarła na mnie i moich znajomych ogromne wrażenie, bo my wszyscy chcielibyś my żyć w pokoju WCIĄGU tygodnia, który upłynął od podpisania w Warszawie układu Polska — NRF do kanclerskiego pałacu Schaumburg nadeszło z górą tysiąc, listów. Ich nadawcy rekrutują się ze wszyst kich kręgów społeczeństwa NRF. Z pocztowych datowników na kopertach można uło żyć kolekcję obejmującą dużą część miast i miasteczek wszystkich krajów bońskiej re publiki związkowej. Nie brak też listów i depesz z zagranicy. Ze stosów listów nadesłanych jednego dnia' biorę plik kopert: Z Goettingen pisze były gdańszczanin: „Nasz naród mu si pogodzić się z myślą o rezy gnacji z nieosiągalnych celów" Mieszkaniec Solingen dzięku je kanclerzowi ,^a odwagę w prowadz&iiu polityki porozumień ze wschodnimi sąsiada-mi" Ziomkowska organizacja z Lippramsdorf zgłasza protest „przeciwko decyzjom krzywdzącym przesiedleńców". Ż Kassel, były mieszkaniec Wrocławia pisze: JVareszcie złożony został boński podpis pod realiami, które przyniosła klęska Niemiec Mieszkaniec Duesseldorfu, urodzony w r. 1932 w Prusach Wschodnich: ,Podzielam jako katolik Pańską politykę, Kanc lerzu. Niech Bóg Pana strzeże". Ziomkowska grupa Ślązaków z Waldbrohl: „Odra — Ny sa nigdy granicą". list z Augsburga: Jako były szczeciniak, a w czasie woj ny oficer jednostki SS, dziękuję Panu, Kanclerzu, za pod jęcie odważnej decyzji!" Członek ziomkostwa Ślązaków z Siegen — Westfalia: „Teraz zostaliśmy pozbawieni ojczyzny, bo dotychczas ciągle kołatała w nas nadzieja, że jeszcze kiedbyś wrócimy w sta re strony, jak nie my, to nasze dzieci czy. wnuki". Z Leonberg były mieszkaniec Górnego Śląska: >yDzięku ję, Kanclerzu, za chrześcijańską postawę zajętą wobec Pol ski i polskiego narodu". Z Paryża nadszedł telegram: „Gratuluję dokonania aktu o największym w powojennej hi storii znaczeniu". I jeszcze jeden od byłego mieszkańca Prus Wschodnich: poczuwam się do obowiązku napisania Panu, że choć należę do grona wysiedlonych z Prus Wschodnich, to uważam Pańską politykę wobec Polski nie tylko jako jedyną możliwą, ale wręcz konieczną!" List z Wetzlar: „Niech Pana, Kanclerzu, nie niepokoją o-krzyki protestu z prawego ką ta. Młodzież jest za Panem!" Grupa przesiedleńców z Rec klinghausen protestuje: „Kto dał Panu prawo podpisać u-kład przesądzający los czwar tej części ojczystej ziemi niemieckiej?'* Z Frankfurtu list pisany kobiecą ręką: „Gdy widziałam jak uklęknął Pan pod ciężarem niemieckich win, to łzy napłynęły mi do oczu, jak na pewno i wielu innym ludziom w Niemczech". Ziomkostwo Górnoślązaków z Wannę — Eickel: „Ten układ nie może być ratyfikowany, gdyż godzi on w prawa Niemców!" 43-letnia mieszkanka NRF, urodzona w Gołdapi: „Dzięku ję Partie Kanclerzu z całego serca za słowa prawdy, które powiedział Pan nam z Warszawy, ale obawiam się, że nie wszyscy je tak przyjmą jak ja i otrzyma Pan też na pewno listy z pogróżkami". Wśród z górą tysiąca listów i 200 telegramów, które napły nęły w pierwszym tygodniu po podpisaniu układu do Urzę du Kanclerskiego, nie zabrakło rzeczywiście pism zawiera jących groźby. Listy, które dzień w dzień napływają do pałacu Schaum burg i traktowane są przez Urząd Kanclerski jako barometr nastrojów społeczeństwa, mają podwójną wymowę. Świadczą one przede wszystkim o tym, że układ podpisany w Warszawie wywołał silne echo i głębokie poruszenie nie tylko w środowiskach ziom kóWskich, ż$rWo i negatywnie reagujących na każdą decyzję, na każdy boński krok dotyczą cy polskich Ziem Zachodnich i granicy na Odrze i Nysie. Niemniej żywe, spontaniczne reakcje wywołał układ wśród ludzi, którym ciążyła świadomość popełnionych przez Niemców wobec Polski i polskiego narodu zbrodni. Ludzi, którzy z ulgą przyjęli fakt pod pisania przez NRF układ.u z Polską. Układu pozwalającego zapomnieć o koszmarnej przeszłości w imię pokojowej Współpracy. Listy gratulujące kanclerzowi Brandtowi odwagi, listy z wyrazami podziękowania, pisane prosto, często niewprawnie, mówią o nastro jacfc nurtujących społeczeństwo NRF więcej, niż gromkie protesty nadsyłane przez liczne ogniwa ziomkowskich zrzeszeń, czy pogróżki z nadrukiem organizacji wiernych ojczyźnie lub Aktion Wieder-stand — akcji oporu, (INTERPRESS) ZYGMUNT SAWICKI Dwie porażki siatkarzy Olimpu Zespół złocienieckiego Olimpu rozegrał w ostatniej przedświątecznej serii spotkań dwa mecze o mistrzostwo ligi okrę gowej. Przeciwnikami drużyny złocienieckiej byli siatkarze słupskiego „Gryfa" i „Spółdzielcy" Szczecinek. Nie stety, drużynie „Olimpu" nie udało się zdobyć punktów w tych meczach. Musieli oni uznać wyższość przeciwników, W meczu w Złocieńcu ulegli oni po zaciętej grze „Gryfowi" 0:3 (7:15, 14:16, 10:15). Szczególnie sporo emocji dostarczył kibicom drugi set, w którym siatkarze złocienieccy mieli okresami przęwagę nad rutynowanymi zawodnikami „Gryfa". Jednak w decydujących momentach zawiodły ich nerwy i mecz przegrali. Nie powiodło się także Olimpowi w Szczecinku, gdzie zmierzył się on z LZS Spółdzielcą, ulegając mu 1:3. (sf) Obiektywem przez- świat — ZSRR ¥ REPREZENTACJA Francji zakwalifikowała się do finału Roz grywek o Puchar Europy w Rug by. W Casablance Francja pokonała Maroko 60:3 (27:3). j * W SPOTKANIU o Puchar Eu ropy w hokeju na lodzie mistrzów ska drużyna NRD — Dynamo Weisswasser przegrała ze szwed7 kim zespołem Brynaes 5:12 (1:6, 2"3 2*3) * W MIĘDZYPAŃSTWOWYM meczu łyżwiarskim, rozegranym w Oslo, reprezentacja Holandii pokonała Norwegię 291:252. Najlepszym zawodnikiem meczu był mistrz świata SChenk (Hol) który uzyskał w wieloboju 173,057 pkt. Ogromna kotlinę w górach Tiaft-Szari, na północny wschód od Taszkientu za cztery lata wypeł ni woda w ilości 2 miliardów m sześć. Obecnie w głębokim wąwozie, gdzie jeszcze niedawno sza lała rzeka Czirczik rośnie unikalna kamienna zapora wysokości 168 m i o długości korony 764 metrów. Na zdjęciu: ogólny widok budowy Czarwakskiej Elektrowni Wodnej, CAF — TASS O Puchar Polski w koszykówce oszalińscy akademicy nie sprawili zawodu Do późnych godzin nocnych w niedzielę nie mieliśmy jeszcze wiadomości o tym, jak się powiodło drużynie AZ» Koszalin w rewanżowych pojedynkach ze Stalą Ostróg Wlkp. o Puchar Polski w koszykówce mężczyzn. Studenci koszalińskiej WSI spotkali się w sobotę i w niedzielę * Ostrowie Wlkp. z zespołem tamtejszej II-ligowej Stali. Stawką obu pojedynków był awans do następnej rundy rozgrywek pucharowych. Niestety, pierwszy pojedynek zakończył się zwycięstwem Stali przewagą 10 pkt — 66:56. O awansie jednej z dru żyn decydował niedzielny mecz. Koszalinianie przystąpili do tego pojedynku stojąc właściwie na straconych pozycjach. Gospodarze posiada li bowiem przewagę dwóch wygranych spotkań. Natomiast koszalinianie, mimo tych porażek, mieli jeszcze szanse awansować do następnej run dy, lecz jedynie w przypadku zwycięstwa. Po sobotniej porażce posiadali oni bowiem jeszcze przewagę nad Stalą iw liczbie zdobytych koszy (13) Do decydującego pojedynku AZS Koszalin przystąpił z o-gromną wolą walki. Akaóemi cy nasi nie sprawili zawodu. Mimo nieprzychylnej widowni potrafili oni rozstrzygnąć po jedynek na swoją korzyść, zwyciężając koszykarzy Stali przewagą 3 pkt. Tak więc w ogólnym bilan sie czterech pojedynków AZS Koszalin okazał się lepszy od II-ligowców Stali celniejszymi strzałami swoich zawodników. Akademikom gratulujemy awansu i życzymy sukcesów w następnej rundzie rozgn7" wek pucharowych, gdzie PfzC ciwnikami koszalinian oV^ct oprócz II-ligowych będą ro^ nież drużyny ekstraklasy. A oto wyniki pojedynków II serii spotkań pucharowych' które udało się nam wczoraj uzyskać: Resovia — Widzew 94*.'® i 103:59 n1 Zastał — Start Lublin 76:"1 i 94:88 Ślęza Wrocław — OlimP1* 80:57 i 77:62 Warta — Gwardia Wrocła** 78:64 i 65:72 Tęcza Kielce AZS Pozna* 60:66 (mecz rewanżowy 0®-będzie się w dniu dzisiejszy#' AZS Toruń — AZS Gliwi* ce 65:61 i 77:45 AZS Lublin — ŁKS Łód* 97:68 i 115:65 Skra Warszawa — Kraków 77:58 i 82:59. Awans do II rundy rozgrt wek pucharowych opróc* AZS Koszalin zapewniły bie zespoły: Spójni Gdańsfc AZS Poznań, AZS Lubli* Skry Warszawa, AZS ToruO» Warty Poznań, Ślęzy Wrocła^ Startu Lublin, Resoyii Rze* szów. (sf) POKROTCE Z WOJEWÓDZTWA * OGNISKO TKKF „Nurt" wspólnie z OWK Kopalni Konin w Kołobrzegu zorganizowało tur niej tenisa stołowego w konkurencji kobiet i mężczyzn. Na star cie stanęło 30 zawodniczek i zawodni: ów W grze pojedynczej ko:> c zwyciężyła J. Kłos przed J. Wożniak i Krystyną Skowrońską. W turnieju mężczyzn zwycię żył Roman Michalak, wyprzedzając Magalińskiego, J. HoWako i We Wrocławiu, Lublinie i Piotrkowie Trybunalskim rozegrane zostały pófinałowe turnieje o mistrzostwo Polski w szachach. Województwo nasze reorezentował szachista WDK Koszalin — P. Stańczyk, który uczestniczył w półfinałowym turnieju rozgrywanym we Wrocławiu. Niestety, szachiście koszaliń skiemu nie udało się zakwalifikować do rozgrywek finałowych, ponieważ na 16 startujących półfinalistów za.?ął on 10. miejsce. Mimo to, może on poszczycić się sporym sukcesem. Zwycięzca turnieju Półfinały MP wrocławskiego, były mistrz Polski Grąbczewski z Warszawy, który zdobył 115 pkt, przegrał bowiem tylko jedną partię i to właśnie z reprezentantem Koszalina — Stańczykiem. Na drugim miejscu uplasował się Bernard (Poznań), a na trzecim — Poie-dziniec (Wrocław) — po 10,5 pkt. W turnieju lubelskim zwyciężył Monasterski (Wrocław) nrzed Antonowiczem (W-wa). Natomiast w Piotrkowie triumfował Sznapik (Warszawa) — były mistrz Polski juniorów. (sf) A. Kuzańskiego. W ogólnej kl&f fikacji turnieju triumfował 0\ Konin przed Liceum Medyczny1** i Zasadniczą Szkołą Budowla11* w Kołobrzegu. ^ * W KOSZALINIE odbył turniej tenisa stołowego o ro* strzostwo Koszalina, zorganiz o*' ny przez Ognisko TKKF masz" oraz KOSTiW. Pierwsi® miejsce w grze pojedyńczej biet zdobyła Eleonora Chom1 przedzając E. Madeja i J. Ciecn* nowicza. W grze mieszanej ty*^ mistrzowski zdobyła para: E ™ montowska — J. Sierpiński a grze podwójnej mężczyzn par8' E. Madej — Z. Naczelenis. * W KOSZALINIE odbył s£ turniej w piłce siatkowej me* czyzn o puchar przewodniczące' go Prez. PRN. .Pierwsze miejsc® zdobył zespół PZKR Koszalin przedzając Unimasz i Fabrykę F mocy Naukowych, (sf) PIŁKA NOŻNA ATLETICO — LIDEEIEM * PIŁKARZE Atletico Mądry* prowadzą w tabeli I ligi hiszPaIl skiej — 21 pkt. wyprzedzając celone 20 pkt. i Valencię — pkt. W niedzielnym meczu Atle1' co pokonało Malagę 2:1. Wart® przypomnieć, że Atletico je®* przeciwnikiem piłkarzy Legii ** meczu o Klubowy Puchar Euro* py LAURĘNCE ORIOL *P0TRWtu\ „Le cas de Renaud Bali — Henstin" „Copyright by Editions DenoSl 1970" Tłumaczył: J.J. Gdy chciałam zwrócić jej pieniądze, zaczęła nalegać, że. bym je zatrzymała: — Niech pani nie będzie jeszcze na dodatek głupia. Właśnie pod koniec trzeciego naszego spotkania roboczego Paula zaproponowała mi, czy nie zechciałabym urządzić się u niej. Propozycję tę gotowa byłam przyjąć bez słowa. Lecz ona usiłowała dostarczyć mi dodatkowych argumentów: mieszkając na ulicy Leona Josta zaoszczędzę czas i pieniądze, będę mogła dochodzić pieszo do domu doktora Deiber — do tej pory mieszkałam daleko, przy dworcu ljońskim, w małym pokoiku bez wygód — będziemy razem przygotowywać i jadać posiłki i nie będę samotna. Wreszcie i ten ostatni argument, który odebrał mi możliwość odrzucenia jej propozycji: w ostatnim okresie popadła w kłopoty pieniężne, więc ten podnajem byłby i dla niej szczęśliwym rozwiązaniem. Tak więc osiemnastego maja, uszczęśliwiona 1 nieświadoma, znalazłam się na ulicy Leona Josta z dwiema walizkami, w których był cały mój majątek. Walizki i ich zawartość umieściłam w szafie wbudowanej w ścianę, w najmniejszym pokoju, który Paula przeznaczyła dla mnie. Naprzeciw kanapki, na taborecie, ustawiłam swój przenośny telewizor — Paula nie chciała widzieć tego „straszaka" w swoim saloniku. Aby uczcić to wydarzenie kupiłam butelkę szampana i kilka gotowych dań, które stanowiły nasz obiad. Nie byłam przyzwyczajona do alkoholu. Zanim skończy- łyśmy posiłek — upiłam się. Paula musiała pomóc mi rozebrać się i położyć. Siedziała przez chwilę w nogach mego łóżka milcząca, piękna, nieruchoma. Przed zgaszeniem lampy musnęła mój policzek i powiedziała „Pani jest ładna, mimo wszystko". Byłam szczęśliwa. Przez następnych dziesięć dni żyłyśmy spokojnie, pracując do późnych godzin wieczornych. Około godziny dziewiątej robiłyśmy przerwę na obiad. Posiłki nasze składały się niezmiennie z gotowych dań, które kupowałam w garmażerniach. Do mnie również należało przynoszenie każdego wieczoru butelki Beaujolois dla Pauli. Ten codziennie wypijany litr wina był dla niej błahostką i nie naruszał jej zasady: „nie pić podczas pracy". W czasie przerw w pracy zwierzałyśmy się nawzajem ze swojej przeszłości. To co przeżyła Paula, wydawało się dla mnie historią z powieści. Urodziła się w Los Angeles. Jej matka jest aktorką, a ojciec wysokim urzędnikiem. Wkrótce po ślubie rodzice rozeszli się. Paula zostaje przy matce, lecz po piętnastu latach jedzie do ojca, do Nowego Jorku. W cztery lata później publikuje swoją pierwszą powieść, która staje się bestsellerem. Druga z kolei przechodzi jednak niedo-strzeżona. Kiedy ukazuje się trzecia — nikt już nie pamięta jej nazwiska. Porażka ta, z powodu której bardzo cierpi jeszcze do dzisiaj, sprowadza ją do Paryża. Spodziewa się, że znajdzie tutaj natchnienie, że najnowsza, czwarta jej powieść będzie rewanżem za niepowodzenie poprzednich. Właśnie tego wieczoru skończyłam przepisywać ją na maszynie i sama wysłałam do wydawcy amerykańskiego. Myślałam, że Paula zechce uczcić to wydarzenie, lecz ona stwierdziła, że jest zmęczona i zamknęła się w swoim pokoju. Był to wtorek, a więc następny dzień miałam wolny. Po. łożyłam się wcześniej i nim zasnęłam, myślałam o sobie. O grubawej blondynce urodzonej w Tours, obracającej się stale pomiędzy matką, ojcem i skrzynką telewizora, marzącej aby być mniej grubą, raniej blondynką i mniej naiwną. A potem o pierwszych dniach w Paryżu i uciążliwej samotności, wreszcie o spotkaniu z Paulą, kiedy to odniosłam wrażenie, że zrobiłam znakomity interes. Zadomowiłam się przecież u powieściopisarki, byłam poniekąd jej współpracownicą i przyjaciółką / ~ *" -- A kim właściwie była Paula? Nie zastanawiałam się jesZ' cze nad tym. Większość naszych rozmów toczyła się prz? magnetofonie i maszynie do pisania. Wiedziałam, że lub#3 francuskie wino i amerykańskie papierosy (wypalała ich du' żo —. po dwie paczki dziennie), że wyrażała się niepochlet>" nie o Stanach Zjednoczonych, pogardzała matką, ale szafl0' wała ojca, że brała cztery lub pięć natrysków na dobę i oW wiała się że może zostać „taką sknerą", jak mieszczuch fra1*' cuski. Czy udawała tę głupią bojaźń? Czy nie miała w Pary^, żadnego przyjaciela, kochanka? Od kiedy mieszkałam u &el nie spotkałam nikogo. Wkrótce zorientowałam się jednak, że Paula odizolowa}® się tylko od wszystkich na okres dwóch tygodni, podczas kt°' rych kończyła powieść i izolacja ta była respektowana przez 3eS przyjaciół. Gdy we środę około dziewiątej rano, nie wiedz$c jeszcze o niczym, weszłam do łazienki, krzyknęłam głoś^ z przerażenia. Stał tam mężczyzna o ciemnych włosach ciemnej brodzie, który nie miał na sobie nic, oprócz zega*' ka na ręku. Roześmiał się. Gdy zrobiłam krok do ucieczki, przytrz?' mał mnie za ramiona. — Czy pani jest Anną-Marią? — Proszę mnie zostawić. j — Niech pani nie będzie dzieckiem. Nie widziała Pa jeszcze nagiego mężczyzny? « Trzęsłam się cała i nie śmiałam podnieść wzroku z podł°» — Proszę mnie puścić! w — Jestem przyjacielem Pauli. Nazywam się Filip. Fi111^ Berini. Czy Paula mówiła pani o mnie? — Niech mnie pan puści. Cofnął ręce z moich ramion. Pobiegłam do mego pokoPJ Wczoraj wieczorem nie słyszałam żeby ktoś wchodził, w * docznie Filip przyszedł bardzo tfóźno. Miał więc klucze 0 mieszkania. Paula musiała wiedzieć, że przyjdzie i oczek* w*ć go. Jej rzekome zmęczenie było więc tylko udawanie*,,' (CdaJ 64