Trwa mechanizacja naszego rolnictwa Ponad 7 miliardów zł za maszyny W Gdańskiej Stoczni Remontowej ostatnśa sztormowa nawałnica... przyspieszyła wodowanie doku o nośności 4.5 tys. ton. W nocy pchany potężnym wiatrem o-biekt o ciężarze własnym 3200 ton spłynął na wcde nie doznając na szczęście najmniejszych uszkodzeń technicznych. Jest to pierwsze wo dowanie w dziejach naszych stoczni. które odbyło sie bez udziału z'ałos;i! Na zdjęciu: pływajacy dok po zwodowaniu przez wichurę, CAF — Kosycarz Trzecia runda SALT * HELSINKI (PAP) Wczoraj o godz. 10 czasu warszawskiego, w rezydencji rządu fińskiego rozpoczęła się oficjalnie trzecia runda rozmów radziec-ko-amerykańskich w sprawie o-graniczenia zbrojeń strategicznych (SALT). Na czele delegacji radzieckiej stoi wiceminister spraw zagranicznych ZSRR Władimir Siemio-bow, zaś delegacji USA przewodniczy dyrektor Amerykańskiej A-gencji do Spraw Rozbrojenia, Ge-rald Smith. WARSZAWA (PAP) > WCIĄGU trzech kwartałów br. składnice geesów sprzedały ciągniki oraz maszyny rolnicze za około 7.350 min zł, a więc za sumę o ok. 555 min zł wyższą niż w analogicznym okresie ub. roku, co stanowi wzrost o przeszło 8 proc. Największą dynamikę zakupów wykazują kółka rolnicze, któ re nabyły w tyra czasie maszyny rolnicze wartości ponad 3.880 min zł. wydatkując na ten cel o 600 min zł więcej w stosunku do roku ubiegłego. Jednocześnie kółka rolnicze stały się w tym roku po raz pierwszy nabywcą ponad połowy wartości sprzedanych maszyn rolniczych; w poprzednich bowiem latach większość sprzętu rolniczego kupowały gospodarstwa indywidualne. Park maszynowy kółek rolniczych wzbogacił się w br. o dalszych 16 tys. sztuk traktorów (w ciągu 9 miesięcy ub. roku nr były one 13,5 tys. ciągników). Tym niemniej nie wykorzystały w pełni możliwości zakupu, o czym świadczą wysokie remanenty ciągników Których składnice posiadały na koniec września br. około 7 tys. sztuk. Z uwagi na to, że wiele kółek rolniczych nie wyczerpało tegorocznych funduszów na zakup sprzętu rolniczego, ciągniki te powinny wkrótce trafić do użytkowników i ba/ maszynowych. (Dokończenie na str. 2) PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ! Cena 50 et Nakład: 121.860 SŁUPSKI ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE Rok XIX Wtorek, 3 listopada 1970 r. Nr 306 (5699) PO WIZYCIE W PAKI STANIK M. Spychalski powrócił do Warszawy Wypowiedź dla Polskiej Agencji Prasowej WARSZAWA (PAP) WCZORAJ przewodniczący Rady Państwa, Marszałek Polski — Marian Spychalski wraz z małżonką i towarzyszącymi mu osobami powrócił do Warszawy z Pakistanu, gdzie przebywał z wizytą oficjalną na zaproszenie prezydenta Pakistanu Yahyi Khana. Przewodniczący Rady Państwa skrócił swą wizytę w związku z tragicznym wydarzeniem na lotnisku w Kara-czi, w którym zginął wiceminister spraw zagranicznych PRL — Zygfryd Wolniak. Na lotnisku Okęcie M. Spychalskiego witali członkowie najwyższych władz: I sekretarz KC PZPR — Władysław Gomułka, Józef Cyrankiewicz, Stefan Jędrychowski, Zenon Kliszko, Mieczysław Moczar, Jan Szydlak, Stefan Olszowski, Artur Starewicz j Zygmunt (Dokończenie na str. 2) Dodatkowe płyty wiórowe ze Szczecinka (Inf. wł.) W ostatnim dniu naidzier-nika załoga Zakładów Płyt Wiórowych w Szczecinku wykonała zadania planu pięcioletniego. Do końca br. zakład i lacjach kryje się też zarodek zwątpienia we- własne siły, „gdzie mnie do mistrzów", ale z równym powodzeniem mogą się one stać zachętą, ekspozycją przekonania, że człowieka naprawdę na to stać. 1 ten pierwiastek ludzkich faktycznych możliwości czyni telewizję instrumentem przekazu tak przekonywającym, jak żaden z dotychczas stosowanych środkóiOk (zetem} IIJYPADNIE mi urrócić do ^znanych już problemów. Pierwszym są reperkusje serialu „Kolumbowie", zawarte w sprawozdaniu z dyskusji w studenckim klubie, drugim — sport, dziedzina, zdaniem u-czestników dyskusji w „Kulturze", najbardziej przez recenzentów eksploatowana. Nie szkodzi. W sprav>ie „Kolumbów", a raczej ich reperkusji: Niedzielne sprawozdanie ze spotkania twórców filmowej serii (R. Bratny, W. Kowalski, J. Englert) z warszaioskimi , studentami, jeśli było przeka-; zem rzetelnym, to znaczy za-I wierającym najistotniejsze j fragmęnty „rozmowy" dowiodło, że odbiorcy filmu niewiele mają do powiedzenia. - Autor i literackiego pierwowzoru oraz scenariusza, Roman Bratny, przyivłaszczył sobie zdecydowa ną większość czasu, sam pytał sam odpowiadał, sam nawet nie indagowany rozszerzał problematykę, ze zrozumiałych względów skomasowaną, skróconą w wersji telewizyjnej. Był ponadto zadziorny, co mogło wpłynąć na temperaturę ręzmowy, ale był też i trochę agresywny, co mogło wpłynąć hamująco na przebieg dyskusji, Nie było w niej właściwie istotny cli pu»Jctj£tg zaczepienia, Gawałkiewicz kombatantów, ludzi, którym W sprawie sportu, a ściślej wojenne przeżycia wypisały sprawozdań z gimnastycznych życiorys do końca ich dni? E- mistrzostw świata: wentualnie do stosunkowo Dopóki nie było telewizji, cienkiej warstewki ludzi (któ- dopóki nie ogarnęła swym za- rych w tej dyskusji reprezen- sięgiem całego niemal kraju, towali aktorzy) wciągniętych w przekonaniu większości sym w rekonstrukcję wydarzeń, patyków sportu jedynymi dzie-klimatu, psychicznych skutków, dżinami zasługującymi na u- Być może naprawdę tak jest wagę były piłka nożna, boks, ale nie wykluczone że tylko w koszykówka, siatkówka, dy- przypadku pewnych metropo- scypliny które uprawiało się litulnych środowisk, chociaż pravńe wszędzie. Ilu sympaty- i za tę tezę nie poświęciłbym ków sportu chciało intereso- głowy. Jeśli „Kolumbowie" nis wać się np. jazdą figurową na znajdują oddźwięku wśród łyżwach i właśnie gimnasty- tych,dc których są adresowani ką? Niewielu. Dopiero gdy po- (współczesnych dwudziesto- i szły w TV sprawozdania z mi- dwudziestopięciolatków) to strzostw świata i Europy, gdy przyczyn może być wiele, ale telewizyjna kamera udostępni- w ich liczbie znajdują się na ła piękno obydwu sportów, po- . Ja- zornie monotonnych, dopierar Str. 4 GŁOS nr 306 (5699) NFORMUJEMY INTERNAT A DOM AKADEMICKI R. O., Miastko: — Przeczytałam w „Głosie Koszalińskim" informację, z której wynika, że na dziecko kształcące się w szkole wyższej — w przypadku korzystania przez nie z domu akademickiego za odpłatnością i nieotrzymywa-nia stypendium — należy wypłacać zasiłek rodzinny. Czy na ucznia szkoły średniej, za którego pobyt w internacie ponoszę opłalę, należy się także zasiłek rodzinny? Nie. Nie można utożsamiać korzystania ze stołówki studenckiej i zakwaterowania w domu akademickim za ustalonymi opłatami z korzystaniem z internatu szkolnego. Zgodnie z wyjaśnieniem nr 1 KPiP z 4 kwietnia 1964 roku w sprawie zasiłków rodzinnych na dzieci, przebywające w internatach szkolnych (Dz-. Urz. KPiP nr 1, poz. 2) w okresie pobytu dziecka w internacie szkolnym zasiłek na ucznia nie przysługuje, pracownik ponosi bowiem tylko częściową odpłatność kosztów jego u-trzymania, która obejmuje koszty wyżywienia (bez pozostałych wydatków osobowych -i rzeczowych, pokrywanych z budżetu państwa. Korzystanie przez dziecko z internatu szkolnego wyklucza jednocześnie pobieranie na nie zasiłku rodzinnego również wówczas, gdy zakwaterowanie w internacie szkolnym jest obowiązkowe ze względu na charakter i potrzeby dydaktyczne szkpły. Za okres ferii letnich (lipiec i sierpień), w czasie których dziecko nie korzysta z internatu, zasiłek rodzinny przysługuje, jeżeli poza tym spełnione są inne warunki, wymagane do uzyskania tego świadczenia. Sprawy wypłaty zasiłków rodzinnych na studentów reguluje rozp. przew. KPiP z 16 września 1966 r. (Dz. Urz. nr 41, poz. 251 (w związku z paragrafem 3 ust« 1—3 rozp. RM z 28 stycznia 1964 roku w sprawie pomocy stypendialnej dla studentów szkół wyższych i wyższych szkół zawodowych (Dz. U. z 1966 r. nr 21, poz. 139). które postanawia, że zasiłek rodzinny przysługuje pracownikowi na dziecko kształcące się w szkole wyższej, chociaż korzysta ono ze stołówki i z zakwaterowania w domu studenckim za ustalonymi opłatami, jeżeli są spełnione inne warunki, wymagane do uzyskania tego świadczenia. Otrzymanie orzez studenta stypendium stołówkowego lub mieszkaniowego (całkowitego lub częściowego) wyklucza uzyskanie zasiłku rodzinnego. (L/B) PREMIE ZBOŻOWE — DLA ROLNIKÓW A. K., pow. Wałcz: — Posiadam 4,47 ha gruntów ornych, a ponadto pracuję zarobkowo. Kontraktuję zboże, sprzedaję państwu nadwyżki ponad ustalone minimum i nie korzystam z ulg podatkowych z tego tytułu. Czy przysługuje mi ulga w zobowiązaniach pieniężnych? Czy przy ustalaniu obszaru gruntu pod uprawę zakontraktowanych zbóż, bierze się pod uwagę hektary przeliczeniowe, czy fizyczne? Kiedy realizuje się przyznaną premię? Premie z tytułu dostarczonych w ramach kontraktacji nadwyżek zbóż ponad ustalone minimum dostaw przyznaje się m. in. indywidualnym gospodarstwom rolnym, a realizuje jako ulgi w podatku gruntowym i innych należnościach pieniężnych objętych łącznym zobowiązaniem pieniężnym w rozumieniu art. 1 ust. 1 ustawy z 11 XI 1965 r. (Dz. U. nr 4o, poz. 288). Dzierżawcy gruntów państwowych — na terenie miast i gromad, którzy na użytkowanych grun tach nie prowadzą zorganizowanych gospodarstw rolnych, stanowiących ich główne źródło utrzymania i od tych gruntów opłacają podatek od nieruchomości — nie korzystają z ulg w tym podatku z przyznanej im premii zbożowej. Jednym z warunków otrzymania premii zbożowej jest zakontraktowanie przez producenta co najmniej 20 proc. obszaru gruntów ornych gospodarstwa (oblicza się w hektarach fizycznych). Premie realizuje się przez odpisanie najbliższych rat zobowiązania pieniężnego, przypadającego do zapłaty w tym roku podatkowym, w którym dokonane zostało ostateczne rozliczenie z wykonania umowy kontraktacyjnej. Jeżeli producent zapłacił już całe zobowiązanie za dany rok, ulgę realizuje się przez odpisanie odpowiedniej kwoty zaległości w zobowiązaniach pieniężnych za lata ubiegłe, a jeżeli ulga przekracza jeszcze przypadające do zapłacenia w tym roku raty zobowiązania pieniężnego i zaległości — przysługującą premię odpisuje się z zobowiązania pieniężnego, które przypadnie do zapłaty w latach następnych (okólnik Min. Fin. nr Po 8/68 z 10 X 1968 r. — Dz. Urz. Min. Fin. nr 11/3 gr. z 15 X 1968 r.). Jeżeli więc prowadzi Pan zorganizowane gospodarstwo rolne i opłaca podatek gruntowy, może korzystać z tego rodzaju ulgi w zobowiązaniach pieniężnych z przyznanych premii zbożowych. (AZ-b) W salach Muzeum Okręgowego w Białymstoku otwarta została wystawa tkanin artystycznych warszawskiej artystki Barbary Latochy. Artystka prezentuje gobeliny i tkaniny inspirowane przez tkactwa ludowe (białostockie i lubelskie). B. Latocha prace swe wystawiała już w ZSRR, Chinach, Finlandii, NRD, Belgii, Tunezji, Egipcie, Iranie, Bułgarii, Czechosłowacji i wielu innych krajach. _ Na zdjęciu: artystka przy gobelinie „Łąka"; CAE = Siewco Srebro - Złom kupuią sklepy „ARS CHRISTIANA" KOSZALIN ul. Walki Młodych 14 KOŁOBRZEG ul. Katedralna 32 SŁUPSK ul. Gen. Zawadzkiego 1 SZCZECINEK ul. Żukowa 13 K-318/B-0 Każdy ma szansę wygrania jeżeli weźmie udział w listopadowym ciągnieniu KRAJOWEJ LOTERII PIENIĘŻHEI Losy do nabycia w kolekturach: POLSKIEGO MONOPOLU LOTERYJNEGO, PLACÓWKACH „ORBIS U" i kioskach „RUCHU" K-321/B areszt śledczy w słupsku ogłasza przetarg nieograniczony na sprzedaż samochodu pick-up EK 64-47, nr silnika 039150, nr podwozia 040853, cena wywoławcza — 23.000 zł. Przetarg odbędzie się w dniu 18 listopada 1970 r., o godz. 10, w Areszcie Śledczym w Słupsku, ul. Sądowa 1. Samochód oglądać można w dniach od 2 do 17 XI 1970 r., w godzinach od 8—14. Wadium w wysokości 10 proc. ceny wywoławczej należy wpłacić najpóźniej w przeddzień przetargu w kasie Aresztu Śledczego. Zastrzega się prawo odwołania przetargu bez podania przyczyn. K-3375 SPÓŁDZIELNIA PRACY USŁUGOWO-PRODUKCYJNA PRZEMYSŁU SKÓRZANEGO „DOBRY BUT" w KOSZALINIE, ul. P. Findera 115, zatrudni natychmiast pracownika na stanowisko KIEROWNIKA TECHNICZNEGO. Wymagane wykształcenie wyższe lub średnie ze znajomością branży obuwniczej. K-3343-0 PAŃSTWOWY OŚRODEK MASZYNOWY W WIEKOWIE zatrudni natychmiast: 1) INŻYNIERA lub TECHNIKA z kilkuletnią praktyką w działach technologicznych branży metalowej, na stanowisko GŁÓWNEGO TECHNOLOGA. Wynagrodzenie do 3.400 zł plus premia zgodnie z UZP dla pracowników przedsiębiorstw mechanizacji rolnictwa; 2) ŚLUSARZY, SPAWACZY, BLACHARZY, TOKARZY, STOLARZY — do pracy na miejscu i w terenie województwa koszalińskiego. Wynagrodzenie wg systemu akordowego zgodnie z Układem zbiorowym pracy dla pracowników przedsiębiorstw mechanizacji rolnictwa. Mieszkań nie zapewniamy. Dogodny dojazd z Koszalina i Sławna. K-3362-0 WYTWÓRNIA Siatek Ogrodzeniowych oferuje siatkę ogrodzeniową i hodowlaną z drutu gołego i ocynkowanego dla odbiorców prywatnych i uspołecznionych. Wykonujemy z materiału własnego i powierzonego. Wacław Strzałkowski, KoLylnica, ul. Górna Z, tel. 27-44. Gp-4720 MIESZKANIE M-2 — słoneczne, loggia (kwaterunkowe, nowe budownictwo) w Koszalinie zamienię na podobne z większą kuchnią. Wiadomość: Biuro Ofrłoszeń. Gp-4742 ZAMIENIĘ 2 pokoje, kuchnia 32 m kw. — stare budownictwo na pokój, kuchnię lub 2 pokoje. Wro cław, Sępa Starzyńskiego 70/1 — Feliksa Schmidt. K-309/B WROCŁAW — mieszkanie 3-po-kojowe, komfortowe, kwaterunkowe w nowym budownictwie, cen trum zamienię na podobne w Ko szalinie. Oferty 5038 Koszalin Pawła Findera 27. K-310/B NAJWIĘCEJ OFERT. Dyskrecja Prywatne Biuro Matrymonialne „Syrenka", Warszawa, Elektoral. na 11. Informacje 10 zł znaczkami K-299/B-0 WPTSY na zaoczne (korespondencyjne) kursy kreśleń budowlanych, maszynowych, kosztorysowania przyjmuje, szczegółowych pisemnych informacji udziela ..Wiedza", Kraków, Westernl" t-te 11. K-301/B-0 PRZYJMĘ pracownika do zakładu ślusarskie50. Koszalin! ul. Chopina 29, Józef Sawczak. Gp-4729 SAMOTNY poszukuje pokoju sublokatorskiego w Słupsku. O-ferty: „Głos Słupski" pod nr 4730. Gp-4730 PRZYJMĘ 2 uczennice na pokój w Słupsku. Oferty: „Głos Słupski" pod nr 4731. Gp-4731 PRZYJMĘ na pokój 2 uczniów. Koszalin, telefon 49-43. Gp-4732 miMMi GOSPODARSTWO 7,62 ha ziemia III klasa, blisko Bydgoszczy — sprzedam. Hyjek — Dąbrowa Nowa, Zielonczyn, pow. woj. Bydgoszcz. K-308/B ZAKŁAD ENERGETYCZNY KOSZALIN informuje, że w związku z pracami eksploatacyjnymi są planowane PRZERWY W DOSTAWIE ENERGII ELEKTRYCZNEJ w dniu 4 XI 1970 r. od godz. 8—14 w miejscowościach pow. SZCZECINEK: Krosino wieś i leśniczówka, Wielanowo, Boleszkowice, Klepary; w dniu 4 XI 1970 r. od godz. 10 do 15 pow. SZCZECINEK: Lipowo, Sitno, Jelenino, Grabno, Przyjezierze; w dniach od 4 do 5 XI 1970 r. codziennie od godz. 8 do 15 pow. KOSZALIN: Karniszewice; w dniach od 4 do 6 XI 1970 r. codziennie od godz. 8 do 15 pow. KOSZALIN: Golica, Strzekęcin, Dunowo, Giskowo, Gorzyce; pow. BIAŁOGARD: Pustkowo, Nosówko, Białogorzynko . Zakład przeprasza za przerwy w dostawie energii elektrycznej. K-3377 SPRZEDAM dom dwurodzinny z ogrodem. Władysław Szewczyk, Rumia koło Gdyni, ul. Mor^ ska 1. K-314/B NORKI hodowlane, duży wybór, standard (ciemne), pastele i to-pazy jasne — sprzedam. Słupsk, ul. Pomorska 5/1. Gp-4855-0 GOSPODARSTWO 7 ha z inwentarzem, skanalizowane, 1 km od miasta — sprzedam. Leokadia Ja-sieniecka, Wąbrzeźno, Dzierżyńskiego 41, woj. bydgoskie. K-319/B SAMOCHÓD warszawę combi nowy sprzedam lub zamienię na fiata 125p. Słupsk, tel. 84-75, po godzinie 18. Gp-4733 SPRZEDAM suczkę dwumiesięczną, springer spaniela, po rodzicach użytkowych. Katarkie-wicz, Słupsk, Chełmońskiego 1, tel. 25-08. Gp-4734 SPRZEDAM gospodarstwo, inwentarz, pasze, obszerne zabudowania, bardzo blisko Słupska. \. iadonfość: „Głos Słupski". Gp-4735 SAMOCHÓD warszawa 203, M-20, stan dobry — sprzedam. Słupsk, tel. 22-35. Gp-4738-0 KOŻUSZEK nowy męski — sprzedam. Koszalin, teł. 31-72. Gp-4737 GOSPODARSTWO rolne, budynki murowane (nadające się do hodowli kaczek, drobiu) — sprzedam. Bobrowice, blisko Sławna, Bolesław Gondek. Gp-4738 PIANINO sprzedam. Koszalin, Zwycięstwa 272/1, Szerszenowicz. Gp-4733 OKAZYJNIE sprzedam samochód chevrolet, rok prod. 1955, z silnikiem i zawieszeniem warszawy. Pandałowski, Koszalin, Chopina 4, m. 10, tel. 59-56. Gp-4740 KOMENDA Hufca Zpp w Słupsku unieważnia podłużną pieczątkę o treści: „Związek Harcerstwa Polskiego Hufiec Ziemi Słupskiej Chorągiew Koszalińska" oraz pieczątkę imienną o treści: „Z-ca komendanta Hufca Barbara Gontarska hm.". K-3355 ZGUBY DYREKCJA Zespołu Szkół Zawodowych zgłasza zgubienie legitymacji szkolnej ucznia Mirosława Kobylińskiego. G-4757 LO KOŁOBRZEG zgłasza zgubienie legitymacji uczennicy Barbary Jesiotr. G-4758 DYREKCJA I LO w Koszalinie zgłasza zgubienie legitymacji szkolnej Elżbiety Stręk. G-4760 POLSKI ZWIĄZEK WĘDKARSKI ZARZĄD OKRĘGU w KOSZALINIE KUP! WILLĘ na terenie Koszalina dla potrzeb biurowych. Oferty składać do Biura Okręgu Koszalin, ni. Zwycięstwa 16, II p. od godz. 7.30—15 ! K-3 374-0 MIEJSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO GOSPODARKI KOMUNALNEJ W SŁUPSKU uprzejmie zawiadamiaf że w dniu 12 X 1970 roku w Ustce, na Osiedlu XX-Secia PRL ul Grunwaldzka nr. 9 —--został uruchomiony--— SAION Zakład świadczy USŁUGI'w zakresie prania i maglowania bielizny oraz przyjmuje garderobę do czyszczenia chemicznego Czynności związane z praniem i maglowaniem wykonywane będą przy udziale Klienta. SALON CZYNNY JEST: w dni powszednie od godz. 9—17 w spboty od godz. 9—15. ZAPRASZAMY! K-3356-0 ZARZAD GMINNEJ SPÓŁDZIELNI „SAMOPOMOC CHŁOPSKA" W SŁAWNIE uprzejmie zawiadamia wszystkich ODBIORCÓW-ROLNIKÓW ie r&ziacw.isnęg jest MAGAZYN TOWARÓW MASOWYCH W NIEMICY W związku z tym uprasza się wszystkich Odbiorców 0 zgłaszanie do Zarządu wszelkich spraw spornych 1 reklamacji^ w terminie do DNIA 10. XI. BR. Po tym terminie Zarząd tut. Spółdzielni nie będzie rozpatrywał roszczeń spornych. K-3358-0 § PAŃSTWOWY OŚRODEK MASZYNOWY © w JOZEFOWIE k/BŁONIA, pow. PRUSZKÓW 1) wykonanie usług w zajkresie montażu instalacji i urządzeń chłodniczych w przechowalniach owoców i warzyw. 2) sprzedaż agregatów chłodniczych typu SAF, XK, <1 XF oraz innych urządzeń chłodniczych. fj Usługi wykonujemy dla przedsiębiorstw państwo-wych, spółdzielczych i gospodarstw indywidualnych. q S Zapewniamy szybkie i solidne wykonanie. 09 K-317/B PRZEDSIĘBIORSTWO ROBOT INSTALACYJNO-MONTA-ŻOWYCII BUDOWNICTWA ROLNICZEGO W KOSZALINIE, ul. P. Października 38, tel. 49—59 zatrudni natychmiast PRACOWNIKÓW UMYSŁOWYCH na stanowiska: ST. TECHNIKA BHP i ST. TECHNIKA NORMOWANIA. Wymagane wykształcenie średnie techniczne z praktyką w budownictwie i uprawnienia. K-3366-0 SAMODZIELNY ODDZIAŁ WYKONAWSTWA INWESTYCJI przy WPPMs W KOSZALINIE, ul. Boczna nr 7 zatrudni natychmiast TECHNIKA BUDOWLANEGO z uprawnieniami na stanowisko KIEROWNIKA BUDOWY W USTCE. Warunki płacy i pracy do uzgodnienia na miejscu w biurze SOWI, w godzinach od 7 do 15, telefon nr 30—21, wewn. 32. K-3367-0 SPROSTOWANIE Do ogłoszenia WOJEWÓDZKIEJ SPÓŁDZIELNI TRANSPORTU WIEJSKIEGO w Koszalinie Oddział w SŁAWNIE dot. przetargu z dnia 30 x 1970 r. nr K-3344 zakradł się błąd: WINNO BYC: Przetarg odbędzie się 16 LISTOPADA 1970 r. a nie jak mylnie podano 16 IX 1970 r. Przepraszam^ K-3344 pr BIURO OGŁOSZEŃ przypomina, że zgodnie z zarządzeniem nr 8/63 Przewodniczącego Prez. WRN w Koszalinie z dnia 31 V 1963 r. zlecenie na ogłoszenie o poszukiwaniu pracowników musi obowiązkowo posiadać zgodę terenowego właściwego Wydziału Zatrudnienia prezydium rady narodowej' powiatowej lub miejskiej. Zlecenia bez zgody będą zwracane. K-BO-O iGŁOS nr 306 (5699) Str. 5 o zmarłych i poległych COGDZIEKIEDY Konferencje samokształceniowe nauczycieli Odbywają się rejonowe konferencje samokształceniowe na Uczycieli powiatu słupskiego Jak nas informuje wiceprezes Zarządu Oddziału Fowiato\Ve-go Związku Nauczycielstwa Polskiego — Barbara Kónon, Program konferencji w roku szkolnym przewiduje trzy zasadnicze tematy. Nauczyciele będą informowani o węzłowych zagadnieniach postępu Pedagogicznego, stosunkach międzyludzkich w szkołach i placówkach oświatowo-wycho Wawczych oraz o problemach Wychowania patriotycznego i internacjonalistycznego. Pierw sza seria konferencji rejonowych zakończy się do 15 grudnia br. W październiku przeprowadzono powiatowe seminarium dla przewodniczących konferencji rejonowych. Odbyło się 0rto we Wrześciu w okresie tygodnia Ochrony Przyrody ^ związku z tym nauczyciele zwiedzili Słowiński Park Narodowy. (a) KRESOWE narady aktywu komitetów blokowych, ii kierowników administracji domów mieszkalnych z przedstawicielami władz miejskich, Milicji Obywatelskiej oraz dyrekcjami przedsiębiorstw komunalnych — znane są z tego, że porusza się na nich problemy interesujące mieszkańców miasta. Ostatnie tego rodzaju spotkanie w ratuszu — nie stanowiło wyjątku. Kierownik Wydziału Budownictwa i Architektury — inż. W. Łobacz przedstawił zebranym perspektywy rozwoju miasta do roku 1985. O sprawach z tym związanych pisać będziemy w niedługim czasie, bowiem w drugiej połowie listopada tematyce tej będzie poświęcona sesja MRN. Uczestnicy zebrania wysłuchali wystąpienia dyrektora Miejskiego Zarządu Budynków Mieszkalnych — A. Alek sandrowicza, który zreferował wykonanie planu remontów za trzy kwartały br. oraz zadania na tym odcinku w roku przyszłym. I tak w ciągu 9 miesięcy roku bieżącego na 58 budynków przewidzianych do remontu w 36 zakończono remonty, natomiast w 22 domach prace remontowe są roz poczęte. Wykonanie zadań za trzy kwartały zarówno pod względem finansowym jak i Ubiegłej niedzieli wszystkie drogi -prowadziły na cmentarze Słupszczanie gremialnie odwiedzili groby zmarłych. Tradycyjne płomienie świec oraz jesienne kwiaty upiększyły miejsca wiecznego spoczynku. Na słupskim cmentarzu harce-rzs zaciągnęli warty przy Pomniku żołnierzy radzieckich, Na mogiłach poległych o wyzwolenie ziemi słupskiej zapłonęły znicze. Przy grobach tych, którzy walczyli o wol-ność i demokrację — zbowi-dowców — narodowe i czerwone flagi. Dzień minął zgodnie z tradycją. Jedynie przed cmenta-rzem nie było tradycyjnego bałaganu. Po raz pierwszy od Wielu lat pomyślano o zamoknięciu części ulicy Kaszub-s-<-iej. U jej wlotu zorganizowano parking samochodowy, 0 na chodniku rozmieszczono liczne stoiska z kwintami, Wieńcami oraz zniczami. Kontrolerzy oraz funkcjonariusze MO stanęli na ivysokości za-daniat reguluiąc. ruch pojazdów i pieszych. Brauio! Dzięki temu można było swobodnie Przejść na cmentarz nie poty-kąjąc się o rozstawione doniczki i tarasujące drogę pojazdy. Na zdjęciach: charakterystyczne migawki z cmentarza. Zdjęcia i tekst: Andrzej Maślankiewicz rzeczowym A. Aleksandrowicz ocenił jako zadowalające. W dalszym ciągu w polityce remontowej utrzymywana jest tendencja do prowadzenia prac remontowych kompleksowo. Nakłady na remonty kapitalne w roku przyszłym wzro sną do ponad 17 min zł (w br. — 14 min zł). Nakłady na jedną remontowaną izbę wzro sną z około 7 tys. zł do około 11 tys. zł. Następnie zastępca komendanta miejskiego MO mjr E. Poleszak, przedstawił stan po rządku i bezpieczeństwa publicznego na naszym terenie w ciągu 9 miesięcy br. W po równaniu z analogicznym o-kresem ubiegłego roku nastąpił spadek przestępstw i wykroczeń. Natomiast bez zmian pozostaje liczba przestępstw natury kryminalnej. Stan be^ pieczeństwa ludności jest naruszany przede wszystkim przez młodocianych, w wielu przypadkach — zbiegłych z domów poprawczych. Mają o-ni na koncie rozboje, kradzie że mienia społecznego i prywatnego. W zwalczaniu przestępczości pomaga organom milicyjnym wsnółpraca z miesz kańcami, a zwłaszcza z aktywem blokowym i adesmami. W dyskusji poruszono wiele ważnych problemów. I tak na przykład domagano się zaprzestania stosowanej obecnie tzw. parterowej zabudowy Słupska, wskazując na urbanistyczne potworki" w rodzaju zewnętrznego wyglądu baru ,,Adamek". Domagano się od władz dopilnowania, by w planach inwestycyjnych następnej pięciolatki na wieści (.USTKI NOWE KOŁA ZMS Przewodniczący Zarządu Miejskiego ZMS w Ustce — Wiesław Obarzanek informuje nas, że w ostatnim okresie zwiększają się szeregi usteckiej organizacji. No we koło ZMS powstało ,w Miejskim Zarządzie Budynków Mieszkalnych. Zrzesza ono 10 pracowników instytucji, Przewodnic7r>e." koła wybrano Krystynę Halecką. Po okresie zastoju reaktywowa ło swą działalność koło ZMS w Spółdzielni Rybackiej „Łosoś" Na zebraniu organizacyjnym obecnych było 25 członków ZMS Przewodniczącym koła został A-dam Rostkowski. (a) pewno znalazły się inwestycje miastu niezbędne. Chodzi o budowę dworców PKP i PKS. Warto również odnotować głosy domagające się urządzenia dużego lodowiska dla dzieci, umieszczenia przez MPK tablic na przy stankach informujących o zmianach w kursowaniu auto busów, tworzenia grup remontowych przy ADM. Do wypowiedzi tych ustosunkował się przewodniczący Prez. MRN — Włodzimierz Tyras, poświęcając szczególnie dużo uwagi planom rozwojowym miasta. Na naradzie tej przewodniczący Oddziału Stowarzyszenia Inżynierów j Techników Ogrodnictwa — inż. J. Micyk wręczył nagrody zdobywcom pierwszych miejsc w konkur sie na najpiękniej urządzony balkon. Następnie dziewięciu słup-szczan otrzymało dyplomy za działalność .w samorządzie mieszkańców. Są to: Tadeusz Iiabiez, Bolesław Jcremicz, Jan Filipczak, Zygmunt Łuka sik, Andrzej Maćkowiak, Tomasz Surmacz, Natalia Sokołowska, Maria Użlis i Jan Życki. (h) Po piłkarskiej sobocie Tym razem sobota była dniem szczęśliwym dla naszych piłkarzy. Zarówno Czarni w meczu z Drawą jak i Gryf w Kołobrzegu — za inkasowali po dwa punkty. Zwycięstwa oczywiście cieszą — gorzej niestety było z formą. Na Sta ^>-nie 650-lecia kibice zżymal; obserwując kopaninę w wydaniu Czarnych i Drawy. W Kołobrzegu lider tabeli wygrał. ale jak twierdzą obserwatorzy meczu — było to jedno z r,a; słabszych spotkań naszego zespo łu. Nie zapominajmy przy tym, że Kotwica to beniaminek bez większych aspiracii, zajmuje jedno z ostatnich miejsc w tabf>'-Gryf prowadził do przerwy ?:n ale w drugiej połowie siły opuści ły naszych zawodników i go^ood;' rze atakowali spychając nasza drużynę w ostatnim kwadransie do rozpaczliwej obrony. Wydaje sie że nasi zawodnie" już znużeni — file czvm? Roz grywkami, brakiem atrakcyjnych przeciwników? A może zniechęcenie wvnika z analizy wła""r1 um'eiętnor'cł? Może chociażby z takie* refleksji: przegrywamy z Gwardia| ulegamy Datzhorowi, a kiedy r"''CJmv okiem na ich wy niki w iri 1'd^e, na tabele — trwo ga oP">rnia! Przecież walczymy o awans? I jelcze 1edno spostrzeżenie. N-iszych niłkarzy znamy biednych wiecej innvch mniej) i obserwujmy od kilvu lat. Smutne to, łr:edv •stwierdza sie. że w cipgu tveh lat zawodnicv nie robią włsś r'wie żadnych nostenów. Czy£hv tvH nułan swoich możliwości? Wobec tpgo — dlaczego c' którzv wvieżd*aia iin^ch klu-'->ów coraz J«nie1? jMo1 - •ia rozgłosj rr>hia licowa kariere? ndzi® nrzvozynv? a moż? weale n'e iect tak Może to k^sc"* nie mają racji wybrzydzając? MIEJSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO WODOCIĄG! O W I KANALIZACJI W SŁUPSKU zawiadamia, że w dniu 4 XI 1970 r., od godz. 7 do 20 w związku z dokonywanym przełączeniem przewodów wodociągowych wystąpi brak wody w rejonie ulic J. Tuwtma i Zawadzkiego Jednocześnie obniżone zostanie ciśnienie wody w rejonie śródmieścia, jak również należy liczyć się z wy stąpieniem zanieczyszczenia wody pitnej osadem związków żelaza w dniu 4 i 5 XI 1970 r. K-3380 Zebranie kcm>t£t$w blokowych Dziś, 3 listopada o godz. 18 w szkole nr 9 przy ul. Małachowskiego odbędzie się zebra nie mieszkańców komitetów blokowych 19 i 20, to jest rejonu ulic Niemcewicza, Poniatowskiego, Wolności, Morcinka l innych. Uczestniczyć w nim będą przedstawiciele władz miejskich, radni MRN, kierów nicy adeemów i dyrektorzy niektórych przedsiębiorstw ko munąl&ycłi* < 3 WTOREK Huberta Sekretariat redakcji i Dział O-głoszeń czynne codziennie od godz. 10 do 16, w soboty od godz. 10 do 14. ^TELEFONY 97 — MO 98 — Straż Pożarna 99 — Pogotowie Ratunkowe Inf. kolej. 32-51 Taxi: 39-09 uL Starzyńskiego 38-24 pl. Dworcowy Taxi bagaż. 43-80 omy Dyżuruje apteka nr 31 przy ul. Wojska Polskiego 9, tel. 28-33. jg^WW STAWY MUZEUM POMORZA ŚRODKOWEGO — Zamek Książąt Pomorskich — czynne od godz. 12—18. W Zamku czynna również wystawa pt. „Wojna i pokój w twórczości plastycznej". MŁYN ZAMKOWY — czynny od godz. 12 do 18. KLUB ,,EMPIK"' przy ul. Zamenhofa — wystawa fotogramów Cz. Romińskiego pt. „Uroki i kcn trastv zachodnie:! Afryki". ZAGRODA SŁOWIŃSKA W KLUKACH: otwarta na prośbę zwiedzających. I HL 1 m o MILENIUM — Wojna i pokój, II cz. (radź., od 1. 14) cinerama. Seanse o godz. 16. 18.15 i 20.30. POLONIA — Zbrodnii i kara II cz. (radz., od 1. 16) pan. Seanse godz. 13.45, 16, 18.15 i 20.30 USTKA DELFIN — Szlacheckie gniazdo (radz., od lat 14). Seanse o godz. 16, 18 i 20. GŁÓWCZYCE STOLICA — Taki jest Bałujew (radz., od lat 14) pan. Seans o godz. 19. PROGRAM I na fali 1322 m na falach średnich 188,2 i 202,2 m oraz UKF 69.92 MHz na dzień 3 bm. (wtorek) Wiad.: 5.00, 6.00. T.00. 8.00. 10.00, 12.05, 15.00. 16.00. 18.00. 20.00, 23.00. 24.00. 1.00, 2.00. 2.55. 6.10 Skrzynka PCK. 6:15 Mozaika muzyczna, fi.30 Jęz. rosyjski. 6.45 Kai. rad. 7.20 Dla nauczycieli. 7.50 Gimn. 8.05 Public, międzynarodowa. 8.15 Polska Kapela pod dyr. F. Dzierżanowskiego. 8.45 W kilku taktach w kilku słowach. 9.00 Dla kl. v (historia). 6.40 Dla przedszkoli. 10.05 „Szkoła janczarów" — ode. książki. 10.25 Muzyka polska. 10.50 Drukarnia na Wo li — felieton. Ir.00 Dla k!. VIII (geografia). 11.25 Dedykujemy dru giej zmianie. 1.1.49 Rodzice a dziecko. 12.25 Więcej, lepiej, taniej. 12.45 Rolniczy kwadrans 13.00 Dla klas III—IV (wychowanie mu zyczne). 13.20 7. nagrań Ork. Man dolinistów. 13.40 Rytmy i melodia dla wszystkich. 14.00 Wesoły auto bus. 15.05—16.00 Godzina dla dziew czat i chłopców. 16.05 Ze świata o-pery. 16.30—18.50 Popołudnie z mło dością. 18.50 Muzyka i aktualności. 19.15 Dla domu i dla ci'-bie. 19.30 Koncert życzeń. 20.25 Rytmy z kraju kankana. 20.47 Kronika sportowa. 21.00 „Spotkania w taj- dze" — reportaż. 21.20 Studio klasyczne „Antrakt" — słuch. 22.20 Sylwetka kompozytora. 23.10 Prze glądy i poglądy. 23.20 Gra Zespół J. Miliana. 23.40 Spotkanie z Ork. Taneczną. 0.05 Kai. rad. 0.10—3.00 Program nocny. PROGRAM U na fali J67 m oraz UKF (od godz. 4.27—15.00 i od godz. 16.00—24.00). na dzień 3 bm. (wtorek) Wiad.. 4.30, 0.30, b.SO, 1.30, 8.30. D.3U, 12.05, 14.00. 16.00, 19.00, 22.00, 23.50. 6.00 W kilku taktach w kilku sło wach. 6.15 Przezorny zawsze ubez pieczony. 6.20 Gimn. 6.40 Opinie ludzi partu. 6,50 Muzyka i astual noaci. 7.50 Mozaika muz. 8.35 Au riycja Red. Społecznej. 8.45 Melo dle rozrywk. 9.00 Tańce orkiestrowe. 9.35 Z życia ZSRii- 9.55 Jesienny koncert. 10.25 Kto się z czego śmieje — satyra. 10.55 Kan tata i oratorium na przestrzeni dziejów. 12.25 Z nagrań klawesy-nistki E. Stefańskie j-Łukowicz. 12.40 Alfabet operetki. 13.00 Reportaż z konc. Szkoły Muzycznej. 13.40 Mistrzowie pięknego stówa. 14.05 Spotkanie z piosenką radziec ką. 14.25 Paryskie melodie. 14.45 Błękitna sztafeta. 15.00 Koncert. 16.05 Od studia do studia. 16.43— 18.20 Program rozgłośni warszaw sko-mazowieckiej. 18.20 Widnokrąg 19.00 Echa cinia. 19-15 Jęz. angielski. 10.30—22.00 Wieczór literac Ko-muzyczny. 19.31 Studio Współczesne „List Kniaziówny do Henryka Sienkiewicza" — słuch. 20.00 Transmisja z Sali Kongresowej PKiN w Warszawie II część Koncertu Laureatów Festiwali Piosen ki Radzieckiej. Ok. 21.10 „Spotka nie na Harendzie"' — reportaż li teracki. Ok. 21.30 Muzyka taneczna. 22.27 Wiad. sportowe i wyniki Totalizatora Sportowego. 22.30 Radiowy Kiub Eksporterów. 22.*5 Mel. rozrywk. 23.10 Koncert muzyki kameralnej. PROGRAM III na UKF oraz na raiaeh krótkich na dzień 3 bm. (wtorek) Wiad.: 5.00, J.30, 13.05, 24.08. 6.30 Ekspresem przez świat. 6-35 Polityka dla wszystkich. 6.50 Muzyczna zegarynka. 7.50 Mikroreei-tal W. Nahornego. 8.05 Giełda wy twórni płytowych. 8.30 Ekspresem przez świat. 9.00 „Worek juda-szów" — ode. pow. 9.10 Opera bez primadonny. 9.30 Nasz rok 70. 9.55 W Paryżu śpiewają: K. Konarska, S. Adamo i E. Macias. 10.30 Ekspresem przez świat. 10.35 Wszystko dla pań. 11.45 „Anna Karenina" — ode. pow. 12.25 Kon cert muzyki uniwersalnej. 13.00 Na olsztyńskiej antenie. 15.00 Naj trudniejsza decyzja — gawęda. 15.10 Grają mistrzowie gitary. 15.30 Ekspresem przez świat. 15.35 „Mło dzieńczy stulatek" — reportaż. 15.50 Czechosłowackie aktualności muzyczne. 15.15 Nasz rok 70. 16.30 Powracająca melodyjka. 17 00 Ekspresem przez świat. 17.05 Co któ lubi. 17.ó0 „Worek judaszów" — odr. pow. 17.40 Organy w Polsce. 17.55 Prosimy cze^ciei — E. Demarczyk. IR.10 ..Ballady i roman se" — a. WaI;ffór=kiego. 18.30 Ek-soresem przez świat. 18.35 Sałatka po włosku. 19.00 Wiek jazzu.' 19.35 K. M. Weber: „Zaproszenie do tańca". 19.45 Polityka dla wszystkich. 20.00 Nowe nowsze i najnowsze. 20.40 Szkoła dmuchawców — gawęda. 20.50 Piosenki w krzywym zwierciadle. 21.05 Sarma tyzm — magazyn. 21.20 Ro^szyfro wuj ero V piosenkę. 21.40 Na pobo czu wielkiel ooiitvki. 21.50 Opera tygodnia. 22.00 Faktv dnia. 22.08 Gwiazda siedmiu wieczorów. „Wiejski Sherlock Holmes" — ode pow. 22.45 Kwadrans dla „Silnej Grupy Dod W7ezwaniem". 23.00 Wisrsze. 23.05 Muzyka noca. 23.50 Na dobranoc śpiewa A. saniew-ski. .GŁOS KOSZALIŃSKI" Redaguje Kolegium K^dak cyjne. Koszalin ul. Alfreda l amoego 20 Teleton Redakcji w Koszalinie: centrala S2-6) do 65. „Głos Słupski" — mutacja „Głosu Koszalińskiego" Słuosk pl Zwycięstwa Z i oietro. Te lefony: sekretariat łączy * Kie równikiem - 51-95. dział oałf szeri 51-95 redakcja — 54-86. Wpłaty oa orenurnerate imie sieczna — 15 zł. kwartalna — 45 zł. półroczna — 90 zł, roczna — 180 zł) przyjmują 'jrrpr*\ pocztowe listonosze oraz od-dr.ia?v .Ruch". Wydawca: Koszalińskie W* dawnictwo Prasowe RSW „PRASA" — Koszalin al. Paw tg Findera 27/29. centraia tel. or 40 27. Tłoczono: KZGraf, Koszalin. nL Alfreda Lampego U. KOSZALIN na falach średnich 188.2 i 202,2 m oraz UKF 69,92 MHz na dzień 3 bm. (wtorek) 7.15 Serwis dla rybaków. 7.17 EKspres poranny. 7.25 Przed VI Kongresem Techników. 16.05 W rytmie parzystym i nieparzystym lfi.25 „Remont, remont — coś nareszcie dzieje się" — rep. dżw. E. Kair:er. 16.<0 Muzyka polska. 16.55 Muzyka i reklama. 17.00 Przegląd aktualności wybrzeża. 17.15 Kosza lińskie spotkania muzyczne — aud. w opr. B. Gołembiewskiej i M Słowik-Tworke. pTELEWIZJA na dzień 3 bm. (wtorek. 10.15 „Dom w którym żyjemy" — radz. film fabuł. 16.25 Program dnia. 16.30 Dziennik. 16.-'0 TV Ekran Młodych. 18.25 „Kadrowe przetargi". 19.00 „Pieśń o kamieniu" — film Te'«-Aru. 19.''O Dobranoc. 19,30 Dziennik. 20.15 Koncert laureatów festiwa li piosenki radzieC-iej (transmisja z Sali Kongresowej). 21.25 Kontakty. 21.55 Mini"trel Show — angielski film rozrywkowy. 22.25 Dziennik. 22.40 Program na jutro. PROGRAMY OŚWIATOWE 11.55 Jęz. polski dla klas IV licealnych — L. Kruczkowski. 12.45 i 13.55 Przysposobienie roi nicze. 15.20, 15.55, 22.45 i 23.20 — Politechnika TV: Matematyka I roku. KZG Zam. B-306 S-6 Str. 6 GŁOS nr 30« (5699) PRZED XXIV ZJAZDEM KPZR granicy dwu pięciolatek Sytuacja gospodarki radzieckiej stała się ostatnio pr-^-Smiolem ożywionego zainteresowania społeczeństwa Kraju Rad. W iicznych środowisnach odbywają się dyskusje na tematy ekonomiczne, a prasa poświęca więcej nije zwykle miejsca na artykuły zajmujące się analizą i prognozami rozwoju gospodarki ZSRR w najbliższym okresie. TEN widoczny wzrost zainteresowania dla problematyki gospodarczej wynika z tego, że upływające właśnie miesiące są końcowym okresem pięciolatki 1966—1970, a w marcu przy szłego roku odbędzie się XXIV Zjazd KPZR, na którym ustalone zostaną i przyjęte dyrektywy dla następnego pięcioletniego planu rozwoju gospodarki narodowej ZSRR na la ta 1971—1975. W ten sposób tegoroczna jesień stała się o-kresem przełomowym, granicą pomiędzy tym co zostało dotychczas osiągnięte a przyszłymi możliwościami kraju, czasem opracowywania w spo sób naukowy prognoz przyszłego rozwoju gospodarczego ZSRR. Punktem wyjściowym dla przyszłej pięciolatki jest wysoka dynamiczność rozwoju gospodarki ZSRR osiągnięta w ostatnim okresie. W swym niedawnym wystąpieniu w Baku sekretarz generalny KC KPZR — Leonid Breżniew stwierdził m. in^ że w latach ubiegającej pięciolatki osiągnięto nowe i znaczne rezultaty w stworzeniu materialno-tech nicznej bazy komunizmu i pod wyższeniu dobrobytu całego narodu radzieckiego. Przeszło półtora raza wzrosła w tym okresie produkcja przemysłowa, znacznie polepszyła się także wydajność rolnictwa. Tempo wzrostu nie było równomierne we wszystkich latach pięciolatki 195S—70, ale uległo wyraźnemu przyspieszeniu, w miarę zbliżania się do końca tego okresu. Dla przykładu ogólny wzrost produkcji przemysłowej w okresie styczeń — sierpień tego roku wzrósł o 3,3 proc., w po równaniu do analogicznego o-kresu roku ubiegłego przekra czając zaplanowany (6,3 proc.) poziom wzrostu, a wzrost wydajności pracy wynosił 7.2 proc. zamiast 5,2 proc. przewidywanych poprzednio. Te dodatnie korekty w wynikach planu gospodarczego wprowadzają oczywiście szerokie masy robotników i tech ników dynamizujące swą pra cą i inicjatywa tempo rozwo ju ekonomiki ZSRR. I tak na przykład: w jednym z największych zakładów kraju w Uralskiej Fabryce Maszyn Che micznych kierownik brygady ślusarsko-montażowej P. A. Polokow został niedawno zaszczycony nagrodą państwową za współudział w opracowaniu i realizacji planu naukowej organizacji pracy. E-konomiczne efekty jego działalności przyniosły gospodarce krajowej przeszło 40 tys. rubli. W jednym tylko okręgu świerdłowskim gdzie urałska fabryka maszyn chemicznych znajduje się na czele współzawodnictwa w wykorzystaniu rezerw przedsiębiorstwa i przedterminowym wykonaniu zadań pięciolatki zgłoszono o-koło 20 tys. różnorakich projektów usprawnień, z których 6 600 wykorzystuje się już w przedsiębiorstwach, co według obliczeń ekonomistów przynio sło krajów! przeszło 10 mld rubli dodatkowych zysków. Rewolucja naukowo-techniczna postawiła na czele tradycyjnego masowego ruchu socjalistycznego współzawod nictwa pracy robotników, inżynierów i techników racjona lizatorów przeszkolonych w specjalnych szkołach zawodowych. Wielu z nich stało się budowniczymi nowych maszyn. Ich pomysły i inicjatywa decyduje o postępie tech nicznym. W dziedzinie budowy maszyn i narzędzi Związek Radziecki zajmuje, jak wiadomo, pierwsze miejsce w Europie i drugie na świecie, a w produkcji niektórych rodzajów maszyn i urządzeń (np. elektrowozy, wagony osobowe, kombajny zbożowe) — dzierży światowy prymat. W okresie czterech lat, kończącej sie obecnie pięciolatki, bu downie zowie maszyn dostarczyli gospodarce narodowej osiem tysięcy nowych tvpów maszyn i urządzeń. W minionym roku wprowadzenie nowych maszyn przvnio?ło w e-fekcie 2,2 mld rubli. W okresie sześciu miesięcy bieżącego roku rozpoczęto budowę 20 automatycznych systemów zarządzania i kierowania przedsiębiorstwami i procesami technologicznymi oraz 75 centrów obliczeniowych. Dynamice^* rozwoju gałęzi określających sukcesy postępu naukowo-technicznego towarzyszy wysoki wzrost tempa wydajności pracy. I tak np. w przedsiębiorstwach pod ległych ministerstwu budowy maszyn, środków automatyzacji f systemów zarządzania produkcja roczna zwiększała się o 15—18 proc., a wydajność pracy o 10—15 proc. Automatyzacja, nowa technologia. doskonalenie form i metod zarządzania przeasię biorstwami w znacznym stopniu określa oblicze dzisiejszego człowieka pracy, od które go zależy konkretne wypełnie nie zadań planu. Nie jest to już indywidualista wyprzedza jący innych w biegłości i u-miłowaniu pracy, ale świadomy członek kolektywu. Pracu je, uczy się i robi wynalazki razem z innymi, z zespołem swego wydziału czy przedsiębiorstwa. Jest to człowiek, któ ry żyje i rozumie interesy całego kraju. W wielu przed siębiorstwach Moskwy, Leningradu, Śrwierdłowska, Char kowa i innych centrów przemysłowych kraju współzawod nictwo na cześć XXIV Zjazdu KPZR doprowadziło do tworzenia kompleksowych brygad roboczych nastawionych z re guły na rozwiązywanie wielkich i skomplikowanych zadań technicznych, które wyko nywać mogą tylko zespoły. Materialno-techniczne osiągnięcia każdej pięciolatki wpływają zawsze w sposób odczuwalny na wzrost dobrobytu narodu i każdej rodziny. W tym leży podstawa wzrostu moralnego prestiżu pracy tak dobitnie przejawiająca się na granicy dwóch pięciolatek. (INTERPRESS) FIODOR BREUS l¥ miajski zlot ognisk TKKF w Koszalinie Koszaliński Ośrodek Sportu Tu rystvki i Wypoczynku wspólnie z ogniskiem TKKF „Delfin" organi żuje 15 bm. w hali sportowej KOSTiW IV miejski zlot ognisk TKKF w Koszalinie. Impreza organizowana jest dla uczczenia 53. rocznicy Wielkiej Socjalistycznej Rewolucji Październikowej i ma na celu przegląd sprawności fizy cznej członków ognisk TKKF, pro wadzących działalność sportowo-rekreacyjną w mieście. W programie zlotu rozegrane zostaną zawody w kilku dyscyplinach, m. in. w piłce nożnej, koszykówce, pływaniu, brydżu spor towym oraz odbędą się także gry i zabawy. Przeprowadzona będzie również zgaduj-zgadula zwią zana z tematyką Wielkiej Rewolu eji Październikowej. W zlocie mogą wziąć udział o-gniska terenowe i zakładowe dzia łające w Koszalinie. Bliższych informacji o regulaminie zlotu, szczegółowym programie zawodów w poszczególnych konkurencjach udzielą wszystkim zainteresowanym organizatorzy imprezy. Zgłoszenia należy przesyłać noc! adresem ogniska TKKF „Delfin" Chała sportowa w Koszalinie) do dnia 5 bm. W zgłoszeniu należy nodać nazwisko kierownika zespo łu, który będzie reprezentował da ne ognisko, (sf) Wisła druga * ZWYCIĘSTWEM SC Lipsk zakończył się międzynarodowy turniej siatkówki kobiet, rozegrany w Schwerinie. Drugie miejsce zajęła krakowska Wisła, która w decydującym spotkaniu przegrała z wicemistrzowską drużyną NF.D SC Lipsk 1:3. Obiektywem przez świat - CSRS ^TYDZIEŃ W KALEJDOSKOPIE^ Jednoznaczna odpowiedź dżudowców O Sukcesach dżudowców koszalińskiej Gwardii pisaliśmy wielo' krotnie w naszym cotygodniowym przeglądzie wydarzeń sporto* wych.W ub. tygodniu ze względu na obfitość bieżących materiałów informacyjnych tylko w dużym skrócie poinformowaliśmy Czytelników o kolejnym sukcesie zawodników Gwardii na indy widu alnych mistrzostwach Polski w dżudo, które rozgrywane były Krakowie. Zakłady Skoda w Mlada Boleslav rozpoczęty produkcją nowego samochodu sportowego, 4-osobowego S 11 OR coupó, którego konstrukcję oparto na wozie typu skoda 11 OL. Nowy samochód rozwija szybkość 145 km/godz. CAF — CTK Złoty, srebrne i brązowe me dale wywalczone przez młodzieżowy zespół koszalinian jeszcze raz potwierdziły w przekonywający sposób supre mację dżudowców Gwardii w tej dyscyplinie sportu, jeśli chodzi o młodzików, juniorów i zawodników tzw. kategorii młodzieżowej. Na mistrzostwach w Krakowie reprezen tanci Koszalina po prostu zdeklasowali zawodników pozostałych klubów w klasyfikacji punktowej MP. Koszalinianie wyprzedzili zespół GKS Wybrzeże Gdańsk, który zajął drugie miejsce przewagą 10 pkt, a wrocławską Gwardię (trzecie miejsce) aż 18,5 pkt. Liczby te nie wymagają komentarza. Świadczą najlepiej o przewadze koszalinian nad pozostałymi rywalami krajowymi. Sukcesy nie przychodzą same. Wymagają solidnej pracy treningowej zawodników, wyrzeczenia się przez nich innych rozrywek, które muszą poświęcić na systematyczne szkolenie i podnoszenie swych umiejętności. Medalowe o-siągnięcia dżudowców Gwardii są równocześnie sukcesami ich wychowawców — trenerów, instruktorów oraz działaczy klubowych, którzy nie szczędzą czasu i sił" na stworzenie sekcji dżudo jak najlepszych warunków treningowych oraz wytworzenie właściwej atmosfery w zakładach pracy i szkołach, w których zawodnicy pracują bądź też jeszcze uczą się. Ostatnie zwycięstwa koszalinian na MP posiadała dodatkowe znaczenie dia rozwoju tej dyscypliny w naszym województwie. Sukcesy gwardzistów w ubiegłych latach przyczyniły się do tego, że Polski Związek Dżudo nostanowił zorganizować w Koszalinie Olim pijski Ośrodek Przygotowań dla dżudowców z całego kraju. Niektórym jednak ośrodkom, mówiąc oględnie, nie bnrdzo podobała się lokalizacja OPO w Koszalinie. Przeciwników było sporo. Zabiegali oni o otwarcie OPO w innym mieście. Pod adresem Koszali ns wysunięto, kontrargumenty, które miały przekonać władze sportowe o potrzebie przeniesienia Ośrodka Przygotowań Olimm'1 dla dżudowców gdzie indziej. Do zmiany lokalizacji jednak nie doszło. Odpowiedzi na 7E>5chsv innych ośrodków u-dzielili sami koszalińscy dżu-dowcy na mistrzostwach Polski v/ Jarosławiu i w Krako- W skrócie * w ELIMINACYJNYM meczu piłkarskich mistrzostw Europy drużyn młodzieżowych (do 23 lat) Włochy pokonały w Varese druży nę Austrii 3:1 (1:1). * TENISIŚCI francuscy zakwalifikowali się do ćwierćfinałów rozgrywek o puchar króla szwedz kiego, zwyciężając w Bayonne drużynę Jugosławii 4:1. wie. Zdobycie przez nich po raz trzeci z kolei drużynowych mistrzów Polski juniorów, wywalczenie złotego medalu przez Tałaja, srebrnych przez Kwaśnickiego i Urbańskiego oraz brązowych przez Cichockiego i Podreza było najbardziej wymownym argumentem dla PZD i władz spor towych do podtrzymania podjętej decyzji. Nasi zawodnicy swą postawą wykazali, że właśnie Koszalin jest kuźnią nowych talentów i jemu a nie komu innemu należy się organizacja Ośrodka Przygotowań Olimpijskich. DOBRY START — POŁOWĄ SUKCESÓW O takim udanym starcie mo gą mówić koszykarze II-ligo-wego AZS Koszalin. Nasi aka demicy, którzy w tym roku zdobyli II-ligowe ostrogi, są po dwóch pierwszych rundach spotkań dużą rewelacją mistrzostw. Niewiele brakowało, a koszaliński beniaminek mógł zostać nawet przodownikiem rozgrywek. Szkoda, że tak się nie stało. Stracony punkt w meczu z warszawską Skrą może mieć jeszcze duże znaczenie w końcowym rozrachunku mistrzowskiej batalii. Trzy zwycięstwa w dwóch rundach pojedynków nie przyszły koszalińskim akademikom (mimo własnego podwórka) zbyt łatwo. Zespół musiał włożyć maksimum wysiłku, aby wykazać wyższość nad zespołami Zastału (Zielona Góra)_, Pogoni (Szczecin) i Piotrcovii (Piotrków Trybunalski). Drużyna AZS dzięki tym oierw-szym sukcesom zdobyła nowych zwolenników w Koszalinie. Potwierdzeniem te?o jest frekweno^a np ostatnich meczach Setki widzów którzy chcieli zobaczyć mecze akademików musiało odeiść od kas z powodu bra>u nm>isc w ha1' sportowej KOSTiW W tvm tygodniu zesoół koszaliński czekają trudne mecze wvjazdowe w Poznaniu. Czy uda im sie wywalczyć su-irco<:v meczach z Olimpią i AZS Poznań — trudno przewidzieć Odpowiedź na to oy-tanie dadza już sami koszykarze. Zwycięstwo nad jednym 7 tych zespołów byłoby bardzo przyjemna niespodzianką dla wszystkich kibiców w województwie. STANISŁAW FIGIEL (25) — Aha — Katarzyna podniosła na Jolantę oczy. ^ Były ciemnoniebieskie i miały smutny wyraz. Zaczerwienione powieki świadczyły, że nie tak dawno bardzo płakała. -—Ja wiem, że to moja wina. Może mnie pani aresztować. Mnie już wszystko jedno. Jolanta usiadła przy stole obok Katarzyny, chociaż jej do tego nie zachęcono. — Dlaczego pani tak mówi? Katarzyna rozpłakała się. Nie ocierała nawet łez. które jej spływały po pełnych, różowych policzkach i kapały na koronkową serwetę: — Nie powinnam była... Nie powinnam... Jolanta położyła jej rękę na ramieniu. Po raz pierwszy w sprawie śmierci Antoniego Bieżycy miała do czynienia z autentyczną rozpaczą: — Niechże pani nie płacze. No, proszę się uspokoić. Proszę mi powiedzieć o wszystkim. Od początku. Jak to było. — Przychodził do nas do Ośrodka — Katarzyna otarła łzy z twarzy wierzchem dłoni i zaczęła mówić szybko, jak gdyby chciała jak najszybciej wyrzucić z siebie to, co ją gnębiło — Od czasu do czasu. Bo mieszkał w tym rejonie. Nie był specjalnie chory, ale jak mówił, lubił wiedzieć „co w nim piszczy", ile ma jeszcze życia przed sobą. Dol&or Korn, to nasz internista, uprzedzał, że serce ma niezbyt mocne, radził, żeby się nie przemęczał. W zeszłym roku przed Targami doktor Korn zapisał mu zastrzyki strychniny. Antoni... to znaczy pan inżynier Bieżyca mówił, że dobrze mu te zastrzyki zrobiły. Że dzięki nim dał sobie radę z robotą na Targach. TEm małe przejęzyczenie się: „Antoni", wtełe Jolancie po- wiedziało. Nie chciała jednak płoszyć Katarzyny. Najpierw trzeba wyjaśnić sprawę tych zastrzyków, a potem dopiero kwestie osobiste: — Iw tym roku powtórzył taką samą serię? — Tak — Katarzyna już opanowała się. Przygładziła ręką gruby splot włosów na karku. Włosy miała bujne, tak ciemne, że aż prawie czarne. — Ale nic chciał iść do doktora Korna, twierdząc, że nie ma na to czasu. Więc wzięłam receptę niby dla siebie. — Ale chyba doktor Korn zorientował się, kiedy zobaczył pacjenta niespodziewanie w Ośrodku? — Jolanta zadała to pytanie trochę podstępnie. Wizytę w Ośrodku miała już za sobą. Wiedziała, że co najmniej od roku Bieżyca się tam nie pokazał. Katarzyna zmieszała sięt — On -.Antoni... To znaczy pan Antoni.- ,.Mówiła mu tak często po imieniu, i tylko po imieniu, że ten nawyk jest u niej silniejszy od konwenansu" — pomyślała Jolanta. Trzeba ułatwić Katarzynie sytuację: — Antoni tu przychodził na zastrzyki. Do pani do domu. — Tak — powiedziała ? odetełmeła z ulgą. — Rozumiem — powiedziała ciepło, Jolanta, — To są osobiste sprawy, trudno o nich mówić ohcej osobie. Pomogę pani. Niech się pani nie lęka. Postaram się, żeby nie wynikły z tego dla pani dodatkowe kłopoty. To zostanie między nami dwiema. — Jaka pani dobra. On też był taki dobry. Dla mnie. I w ogóle. Tak go za to kochałam. Bo dobrych ludzi jest bardzo mało na świecie, czy nie tak? — Ale może więcej, niż się nam czasami zdaje. Tylko ludzie wstydzą się nieraz tej swojej dnbroci. Chcą się wydać gorszymi, niż są. Boją się, żeby ich ktoś nie nazwał głupimi. — To samo Antoni mówił — ucieszyła się Katarzyna — „Nie okazuj ludziom zbyt wiele serca, Katarzyno" mówił. „Nie warto. Zabiorą ci je, soomewteraja i zostaniesz z niczym. Z pustym życiem, takim jak moje". Tak mówił. Jolanta nie chciała tracić okazji, by dowiedzieć się czegoś więcej o Antonim Bieżycy: — Jak widzę, pani go dość dobrać -znała. Co to był a człowiek? I jak poznaliście się? Katarzyna przełamała się, widocznie Jolanta wzbudziła w niej zaufanie: — Nie umiem go pani opisać. Oprócz tej dobroci nie było w nim właściwie nic takiego, co byłoby do opisania. Znaliśmy się przeszło siedem lat. Poznaliśmy się w Ośrodku. Kiedyś, po zastrzyku, który mu zrobiłam, zbierałam się już do wyjścia, bo skończył się mój dyżur. Zaproponował, żebym poszła z nim na lody, bo nie ma z kim iść, a ma ochotę. Innym znów razem odprowadził mnie do domu. Padał deszcz, nie miałam płaszcza, a on miał parasol, więc skorzystałam z jego propozycji. Potem kiedyś powiedział, że chętnie napiłby się świeżo parzonej, domowej herbaty. Z prawdziwym domowym plackiem. Zaprosiłam go. Bardzo nieśmiało, no bo on inżynier, a ja zwykła sobie rejonowa pielęgniarka. Ani młoda, ani ładna. I skromnie tu u mnie. Ale przyszedł. Z kwiatami i bombonierką. No i tak zaczęło się to nasze życie. Przychodził regularnie dwa razy w tygodniu. Zawsze o piątej. Wychodził koło dziewiątej, dziesiątej. Jołanta obrzuciła spojrzeniem pokój. Tapeta w drobne kwiatki, za parawanem umywalka i gazowa kuchenka za firanką. Na ścianie ludowy kilimek, święty obrazek, reprodukcja „Słoneczników" Van Gogha i lustro w dębowej ramie. Dużo kwiatów na etażerkach, rząd książek na półeczce. Podłoga z desek, czyściutko utrzymana, na niej tani dywanik. Tapczan pod ścianą przykuty narzuta, sosnowa szafa.Ży randol nad stołem staroświecki, jakich się już prawie nie spotyka, % żółtego jedwabiu, z długimi frędzlami. N& nocnym stoliku radio „Pionier" i jedyny luksus w tym wnętrzu: telewizor. Tu Antoni Bieżyca wypoczywał, zanim wracał do swojego nieprzytulnego, z nowoczesną finezją urządzonego mieszkania. Jolantą mogła to zrozumieć: — Widocznie dobrze czuł się u pani. Miał to, czego mu brakowało w życiu. Domowe ciepło, serdeczność. Katarzyna potwierdziła domysł Jolanty: — Tak też i mówił. Że odpoczywa tu. Słuchaliśmy radia, potem kupił telewizor. Opowiadał mi, co w biurze, jakie ma kłopoty. Radzić niewiele mu mogłam, nie na mój rozum takie sprawy. Ale słuchałam, ą on był z tego zadowolony*