W hołdzie prezydentowi L. Svobodzie MOSKWA — PRAGA (PAP) Prezydent CSRS LUDVIK SVOBODA został odznaczony Orderem Rewolucji Październikowej w związku z 75. rocznicą urodzin. Dekret Prezydium Rady Najwyższej ZSRR ogłoszony W tej sprawie podkreśla jego aktywną działalność zmierza- i jącą do rozwoju i umocnienia j braterskiej przyjaźni i współ- j pracy między narodami ZSRR i Czechosłowacji oraz wielkie zasługi w walce o pokój i socjalizm. Sekretarz generalny KC KPZR L. Breżniew, przewodniczący Prezydium Rady Najwyższej ZSRR, N. Podgorny i przewodniczący Rady Ministrów A. Kosygin wystosowali do prezydenta Ludvika Svo- body depeszę gratulacyjną. * Zgromadzenie Federalne CSRS na wniosek Prezydium KC KPCz przyznało prezyden towi Ludvikowi Svobodzie, w związku z 75. rocznicą jego u-rodzin, Order Klementa Got-twalda „Za budownictwo ojczyzny socjalistycznej". SZTUKA WALCZĄCEGO WIETNAMU • KRAKÓW Po Warszaw, ia wystawa „Sztuka wadzącego Wietnamu" została otwarta 25 bm. w Krakowie. Wystawa w Krakowie wzbudziła duże zainteresowanie publiczności i środowiska artystycznego. Prognoza pogody Zachmurzenie duże, miejscami Większe przejaśnienia; rano lokalne mgły i zamglenia. Temperatura maksymalna od 3 stopni na północnym --chodzie do 8 st. zachodzie. Wiatry słabe z kierunków południowych. PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ! A B fVna 50 er Nakład: 122.784 UPSK ORGAN KW PZPR W KOSZALINIE Rofe XIX Czwartek, 26 lisJa-^da 1070 r. Nr 329 (5722) Plenarne posiedzenie Sejntu PRL Przyjęcie nowych ustaw WARSZAWA (PAP) W środę 25 bm. odbyło się 9 bm. plenarne posiedzenie Sej mu, na którym uchwalono trzy ustawy: prawo budżetowe, o ulgach podatkowych z tytułu inwestycji oraz o warunkach zdrowotnych żywności i żywienia. Nowe prawo budżetowe uwzględnia wszystkie zmiany dotąd wprowadzone w procesie doskonalenia planowania i zarządzania gospodarką narodową. Kodyfikuje ono przepisy uchwalane przez Sejm stosownie do potrzeb gospodarki finansowej. Wprowadza nowe instytucje gospodarki budżeto- is Mongolia. — Na zdjęciu: Stolicy Moneolii. aleja Pokoju w Ułan Bator — (CAF — Moncame) W rocznicę prokiamswama " „ 'skiej Bepobliki Lodowej 26 LISTOPADA 1924 R., niespełna pięćdziesiąt lat temu proklamowana została Mongolska Republika Luiowa. Tak powstało państwo budujące socjalizm w dalekim i odciętym pustynią Gobi od reszty kontynentu kraju Azji, kraju gdzie nie było proletariatu, gdzie połowa mężczyzn nosiła żółte szaty zakonne łamów, gdzie buddyzm Rie pozwalał ,,zakłócić spokoju ziemi" i dlatego jej bogactwa mi-°eralne trwały w stanie nienaruszonym, a człowiek miał wartość o ^iele mniejszą od zwierząt jucznych i bydła. DZISIAJ MONGOLIA przekształciła się z kraju pasterzy, żyjących w skórzanych jurtach i wypasających stada bydła w służbie r®udałów świeckich i duchownych w kraj rolniczo-przemysłowy Sdzie 30 proc. produkcji narodowej przypada na zakłady przemysłowe, a tempo rozwoju gospodarczego należy do najszybszych na sWiecie. Od 1362 r. Mongolska Republika Ludowa jest członkiem RWPG; ?d 1961 r. należy do Organizacji Narodów Zjednoczonych, utrzymu 3e stosunki dyplomatyczne z 50 państwami, a z 40 innymi łączą ją stosunki handlowe. Z Polską więzy przyjaźni datują się jeszcze z okresu niewoli na Jodowej. Polscy zesłańcy byli pierwszymi nosicielami tej przyjaźni, "zisiaj inżynierowie i technicy polscy budują w Mongoiii szereg Okładów przemysłowych. .Kilka miesięcy temu, w czerwcu br. odwiedził nasz kraj przewód liczący Prezydium Wielkiego Churału Ludowego MRL DŻAMSARAN GIJn SAMBU. We wrześniu 1968 r. przebywał w Mongolii przewodnicząc'' Rady Państwa PRL — Marszałek Polski MARIAN SPYCHALSKI. Wizyty przvwódców bratnich partii i rządów naszych krajów wł. GOMUŁKI, J. CEDENBAŁA i J. CYRANKIEWICZA stawały się okazją do zacieśniania więzów przyjaźni i współpracy. Opiera się ona na wspólnocie dążeń, stanowisk, celów. (AR) Jutro spotkani® delegacfi NRD £ MRF BERLIN — BONN (PAP) Agencja ADN donosi, że w Cyniku inicjatywy rządu NRD 2 29 października br. sekretarz stanu NRD dr Michael Kohl za Proponował sekretarzowi sta-hu w urzędzie kanclerskim NRf Egonowi Bahrowi spotkanie w stolicy NRD w celu dokonania wymiany poglądów. Jako datę spotkania Kohl zaproponował 27 listopada br. Uzecznik rządu NRF Ruedi-ger von Wechmar oświadczył w Bonn, że kolejne rozmowy między przedstawicielami rządu NRF i rządu NRD odbędą się w piątek o godz. 10. w stolicy NRD, Berlinie. * BERLIN (PAP) Do stolicy NRD przybył w środę po południu radziecki minister spraw zagranicznych Ąndrięj Gromyko, wej, umacnia dyscyplinę budże tową w realizacji planów gospodarczych. Nowe prawo budżetowe podnosi rolę kontrolną organów przedstawicielskich, zwłaszcza Sejmu. Ustawa o ulgach podatkowych z tytułu inwestycji prze dłużą działanie poprzedniej ustawy w tej dziedzinie na o_ kres po 31 grudnia 1970 r. Trzeci uchwalony dokument — ujednolica cały system norm prawnych wydawanych dotąd w zakresii warunków zdrowotnych żywności i żywię nia oraz dostosowuje go do aktualnych potrzeb. (Dokończenie na str. 2) Polska wita Frań f"l 1^1 0 f?» prom er J. Ghaban-Dslmas przybywa do Warszawy GORĄCO WITAMY dziś na polskiej ziemi premiera Francji, JACQUES CHABAN-DELMASA. O tym, że w słowach powitania chciałoby się wyrazić nie tylko dyplomatyczną kurtuazję, decyduje wiele czynników. Nie na ostatnim miejscu wśród nich znajduje się życiorys naszego Gościa — jednego z czołowych bojowników francuskiej RE'sistance, który za swe zasługi w Ruchu Oporu doszedł już w wieku 29 lat do stop nia generała. Gdy zatem francuski premier znajdzie się zgodnie z przewidzianym programem na terenie dawnego hitlerowskiego obozu zagłady w Oświęcimiu, wszystkim nam nasunie się pełna szacunku i solidarności refleksja: Oto jeden z przedstawicieli Francji walczącej, tej Francji, dla któ rej podobnie jak dla milionów Polaków, ostatnim etapem był często oświęcimski obóz. To wysunięcie na czoło jednego z akcentów emocjonalnych, jakich wiele towarzyszyć będzie obecnej wizycie, wydać się może niestosowne w komentarzu do wydarzenia o zasadniczym znaczeniu politycznym. Jest jednak faktem, że ani Francuzi ani Polacy nigdy nie widzieli swych wzajemnych stosunków w kategoriach, w których nie byłoby miejsca również na uczucia. Zmarły niedawno generał DE GAULLE, z którym żaden chyba polityk nie mógł równać się w oszczędności i precyzyjności słowa, w czasie pobytu w roku 1967 w Polsce mówił: „Ile wieków upłynęło, odkąd poznały się nasze narody! Podobne do dwóch skał odległych, ale chłostanych przez wichry tego samego oceanu, trwają Polska i Francja wierne sobie, zdecydowane wiernymi pozostać". (Dokończenie na str. 3) Premier Francji. J. Chaban-Belmas (CAF — Phctofax) m Hflg TELEGRAFICZNYM E SPOTKANIA L. ZAMI. TINA O WARSZAWA W dniach od "»9 24 bm. bawił w Warszawie na zaproszenie Polskiej Agencji Prasowej — dyrektor generalny TASS — leonid Zamiatin. Dyr. Zamiatin został przyjęty prz?z sekretarza KC PZPR — Stefana Olszowskiego. We wtorek Leonida Za~ miatina przyjął minister spraw zagranicznyc- — Stefan J»ćrychowski. Gość radziecki spotkał sie także z zasteoca Kierownika Biura Prasy KC PZPR — Wiesławem Bekiem. MISJA SPECJALNA • WARS Z A ,7 A Na zaproszenie rządu meksykańskiego Rada Państwa mianowała misją specjalną, która reprezentować będzie PRL w uroczystościach objęcia urzędu prezydenta Stanów Zjednoczonych Meksyku przez Luis Echeverria Alva-reza. Na czele misn specjalnej stoi zastępca przewodniczącego Rady Państwa prof. Mieczysław Klimaszewski. Maurfce Schumann —- minister spraw zagranicznych Francji. (CAF — Photofax) • WARSZAWA (PAP) Dziś powitamy w Warszawie premiera Republiki Fran cuskiej — JACQUES CHA-BAN DELMASA, który przybywa do Polski na zaproszenie prezesa Rady Ministrów JÓZEFA CYRANKIEWICZA z 3-dniową wizytą oficjalną. Towarzyszyć mu będzie minister spraw zagranicznych Francji — MAURICE SCHUMANN. Wizyta będzie kolejnym ważnym wydarzeniem we wszechstronnym rozwoju stosunków między obu krajami — dialogu politycznego, współ pracy gospodarczej, kulturalnej i naukowej. Służyć ona będzie dziełu zacieśnienia tra dycyjnie bliskiej przyjaźni o-bu narodów. Warto przypomnieć, że kamień :em milowym w rozwoju powojennych stosunków między Francją i Polską była przed 3 laty pamiętna wizyta w Folsce prezydenta Francji, niedawno zmarłego, gen. DE GAULLE'A. Ten wielki mąż stanu zapoczątkował w Europie zachodniej politykę „odprężenia, zrozumienia i współ WALKI NA PÓŁWYSPIE INBOCHI&SKIM Ataki iii wyzwoleńczych w Kambodży HANOI, LONDYN, WASZYNGTON (PAP) Siły wyzwoleńcze w Kambodży z powodzeniem odparły wszystkie ataki południowo-wietnamskich wojsk, które od 16 do 20 listopada br. w sile 9 batalionów piechoty i 5 batalionów czołgów, przy wsparciu lotnictwa i artylerii USA, prowadziły szeroką operację przeczesywania terenu w prowincji* Rathanakiri. Jak podaje Wietnamska Agencja Prasowa, siły wyzwo- leńcze w toku tych walk zabiły bądź raniły 160 żołnierzy przeciwnika. Poniósłszy również znaczne straty w sprzęcie, wojska sajgońskie uczestniczące w tej operacji, zmuszone były wycofać się do Wietnamu Południowego. Zwolennicy Sihanouka w dniu 20 listopada zaatakowali 12 obiektów wojskowych gen. Lon Nola w prowincji Kom-pong Speu. W dniu 8 listopada w prowincji Kompong Cham przeciwnicy gen. Lon Nola wysadzili w powietrze most, przerywając szosę nr 6 o dużym znaczeniu strategicznym. Nieprzyjacielska kompa nia ochraniająca most została całkowicie rozbita. Przebywający w USA wiceprezydent marionetkowege re-(Dokończenie na str. 2) W Kambodży wojska sajgońskie i reżimowe oddziały Lon Nola rozpoczęły kolejną operacie v/ północno--wschodniej części kraju, graniczącej z Laosem. Tereny te są widownią gwałtownych starć. Na zdjęciu: a-resztowani przez oddział tvojsk sajgońskich młodsi chłopcy — mieszkańcy wioski w pobliżu Phnora Penh — oskarżeni o u-dzielanie pomocy partyzantom, oczekuia na przesłuchanie. CAF Unifax Opór Gwinei m PARYŻ (PAP) Jak wynika z odebranego w Dakarze komunikatu radiosta cji „Głos Rewolucji" w Kona kri, z wtorku na środę pod osłoną nocy najemnicy portugalscy usiłowali dokonać kolej nego desantu na Republikę Gwinei. I tym razem, jak po przednio, próba zbrojnej inwazji została odparta dzięki bohaterstwu patriotów gwinej skich, zarówno armii, jak i ludności cywilnej. Radio Ko-nakri nadal powtarza apele do ludności, by zachowała czujność i nie rozstawała się z bronią. © Misja ONZ do zbadania na stępstw agresji portugalskiej na Republikę Gwinei przybyła w środę do Dakaru, skąd pierwszym sąmolotem uda się do Konakri. pracy" z krajami socjalistycznymi. J. CHABAN-DELMAS spotka się w Warszawie z czołowymi osobistościami politycznymi naszego kraju. Przewidziane są również oficjalne polsko-francuskie rozmowy polityczne, które prowadzić będą premierzy obu krajów. Fremier Francji przybędzie na teren byłego hitlerowskiego obozu śmierci w Oświęcimiu, zwiedzi również historyczny, zabytkowy Kraków. Przewiduje się, że samolot specjalny, którym przybędzie do Polski premier Francji wy ląduje na warszawskim lotnis ku Okęcie w czwartek w godzinach przedpołudniowych. Mieszkańcy stolicy powitają gościa na trasie przejazdu z lotniska Okęcie do Pałacu Wi lanowskiego, który będzie rezydencją premiera Francji w czasie jego pobytu w Warsza wie. Trzeci dzień obrad 3 ZjazrfD WSPB BUDAPESZT (PAP) W środę kontynuował w Budapeszcie obrady X Zjazd WSPR. W trzecim dniu obrad jako pierwszy przemawiał czło nek Biura Politycznego KC WSPR, Bela Biszku. Oczekiwa no również wystąpień w tym dniu Zoltana Komocsina i Rezsce Nyersa. Spośród gości zagranicznych przemówienia powitalne mieli wygłosić przedstawiciele 12 partii. I SEKRETARZ KC PZPR WŁ. GOMUŁKA POWRÓCIŁ Z BUDAPESZTU DO WARSZAWY WARSZAWA (PAP) % 25 bm. powrócił z Budapesztu do Warszawy I sekretarz KC PZPR WŁADYSŁAW GOMUŁKA, który przewodniczył delegacji Polskiej Zjed noczonej Partii Robotniczej na X Zjazd Węgierskiej Soc jalistycznej Partii Robotniczej Na lotnisku Okęcie Wł. Gomułkę witali członkowie Biura Politycznego i Sekretariatu KC PZPR festiwal ifftłotif eh Skrzypków © LUBLIN (PAP) 25 bm. w Lublinie — rodzin nym mieście Henryka Wieniawskiego rozpoczął się I O-gólnopolski Festiwal Młodych Skrzypków. Celem imprezy, która odbywa się pod protektoratem ministra kultury i sztuki — Lucjana Motyki, jest nie tylko przegląd narybku polskiej wiolonistyki, lecz tak że konfrontacja różnych szkół i ich dorobku. ROLNICTWO r wiew na str. 5. 19 Str. 2 GŁOS nr 329 (5722) ,W KRAJU... * POWSZECHNY I MASOWY udział młodzieży w odbiorze i współtworzeniu kultury — to temat posiedzenia plenarnego ZG ZMS, które odbyło się we wtorek w Warszawie, Po raz pierwszy posiedzenie plenarne ZMS poświęcone było w całości problematyce kultury. ¥ M.SPYCHALSKI przyjął 24 bm. delegację obradującego w WarszaWie międzynarodowego sympozjum na temat wychowa* czej funkcji rodziny w świecie współczesnym. * W OGŁOSZONYM OŚWIADCZENIU PREZYDIUM OKP, potępiono eskalację amerykańskiej agresji w Wietnamie. OKP domaga się wycofania wszystkich wojsk amerykańskich z Wiet namu Południowego, Kambodży i Laosu, które jedynie otworzyć może drogę do przywrócenia pokoju w Indochinach. NA SIÓDME z kolei tournee do NRF udała się orkiestra Filharmonii Narodowej z Warszawy. Polscy muzycy dadzą 14 koncertów, m. in. w Kilonii, Bremie, Lubece, Frankfurcie nad Menem, w Norymberdze, Kolonii, Bonn i Essen. ¥ KANCLERZ NRF prowadził rozmowy w Rzymie z politykami włoskimi. W toku rozmów ze strony włoskiej wyrażono zrozumienie i poparcie dla polityki normalizacji stosunków NRF i ZSRR, Polską i innymi krajami socjalistycznymi, podkreślając znaczenie tego procesu dla ogólnego odprężenia w Europie. * RADZIECKI KOSMONAUTA B. WOŁYNOW w wywiadzie dla radia delhijskiego stwierdził, że połączenie trzech lub nawet czterech statków kosmicznych na orbicie okołoziemskiej w celu zbudowania laboratorium kosmicznego nie jest już teraz trudnym problemem. * OD PONIEDZIAŁKU w Moskwie występuje łódzka orkiestra estradowa radia i telewizji pod dyrekcją Henryka Debicha. Program cieszy się dużym powodzeniem wś ród melomanów ino skiewskich. Pomoc z całego świata dla ofiar cykBonu w Pakistanie 9* PARYŻ (PAP) mocy dostarczanej z całego ry , ^ o+n ™ świata z Pakistanu nie przemoczą ofiar straszliwego cv st.a^ W&ywać tragiczne do-kłonu w Pakistanie Wschód-- nim. We wtorek z Singapuru Jest zorganizowana, przybył brytyjski statek, któ- Jak .wiadomo, na tereny na ry przywiózł duże transporty wiedz one cyklonem przybył żywności i lekarstw. Dostar- prezydent Yaliya Khan. M. in. cza się je głównie do o£regu wydał on zarządzenie, że przy Pataukhali, gdzie na łyżkę padające 30 listopada uroczy strawy oczekują setki wygło- stości związane z zakończę- dzonych ludzi; niem miesiąca postu Ramadan Mija już 12 dni od straszli wego kataklizmu i mimo po- Dalsze echa 9 BRUKSELA (PAP} Dziennik „La Librę Belgi-que" w artykule wstępnym pt. „Triumf realizmu" ocenia u-kład Polska — NRF jako „po ważny wkład w dzieło odprężenia i bezpieczeństwa w Europie". Dziennik krytykuje jed nocześnie postawę CDU/CSU, a zwłaszcza jej prawego skrzy dła kierowanego przez Straus sa i pisze: „Jest prawem, a nawet niemal obowiązkiem każdej partii opozycyjnej ostrzeliwać ze wszystkich §£ron partię, która dzierży władzę. Jednakże trud no zrozumieć, jaki naprawdę interes ma CDU w upieraniu się przy zasadzie rewindykacji ziem, które — co jest oczy wiste — zostały na zawsze stracone dla Niemiec. Zarzucać rządowi politykę kapitulacji — to znaczy zamykać o-czy na jaskrawą rzeczywistość. Nie można mówić o kapitulacji, gdy chodzi o „zrzeczenie się" czegoś, co jest nie możliwe do zdobycia lub ode brania''. & OSLO (PAP) W komentarzu konserwatywnego dziennika norweskie go „Norges Handels og Sjofart stidende" czytamy m. in.: „Dwie główne przyczyny spowodowały, że Polska i Niemcy zachodnie mogły obec nie uzgodnić układ, który dla NRF oznacza przyjęcie bez za strzeżeń linii Odry — Nysy, jako zachodniej granicy pań stwowej Polski. W przeciągu 25 lat, które upłynęły od zakończenia wojny oba narody przeszły drogę, która oddaliła wojnę i przeszłość. Nie o-znacza to oczywiście, że prze szłość zostąła przekreślona. Wręcz przecWnie — stanowi ona żywą rzeczywistość, szcze gólnie dla Polaków; którzy w czasie wojny doświadczyli wie le cierpień. A to oznacza, że postanowiono wysnuć konsekwencje z sytuacji dzisiejszej. W istniejących warunkach nie można myśleć o jakiejkol ;wicfc 2a»ianie iafctów^ które są okazją do powszechnej zabawy, w obecnym roku będą zawieszone. We wtorek doradca prezydenta do. spraw ekonomicznych Ahmed spotkał się z przedstawicielami państw, któ rei niosą pomoc ofiarom kataklizmu w Pakistanie i wyraził im podziękowanie. Depesza przewodniczqcego Rady Państwa do prezydenta Sekou Toure WARSZAWA (PAP) Przewodniczący Rady Państwa PRL Marszałek Polski MARIAN SPYCHALSKI wy- Plenaree posiedzenie ieimu P (Dokończenie ze str. 1) Plenarne posiedzenie Sejmu poprzedziły posiedzenia klubów poselskich PZPR, ZSL i SD. W pierwszym posiedzeniu Sejmu sesji jesiennej wzięli udział przewodniczący Rady nie Komisji Przemysłu Lekkie go, Rzemiosła i Spółdzielczości Pracy o rządowym pro- j jekcie ustawy o ulgach podat- ! kowych z tytułu inwestycji. I Po dyskusji Sejm uchwalił ! ustawę o ulgach podatkowych z tytułu inwestycji. , | Krajowego Zjazdu Następnie sprawozdanie Ko ; czych Sp61dzielni ProdukcyJ' Zakończenie V Zjazdu Spółdzielni Produkcyjnych WARSZAWA (PAP) W Warszawie zakończyły *}$ 25 bm. 2-dniowe obrady Pan Ahmed Sekou Toure j RANKIEWICZ. Prezydent Republiki Gwinei j Po otwarciu obrad i uchwa-KONAKRI I leniu porządku dziennego, ja Rada Państwa , rząd i naród j ko pierwszy zabrał głos pos. Polskiej Rzeczypospolitej Lu- i Wiesław Sadowski (PZPR), nych żywności i żywienia przedstawiła pos. Helena Dąb-ska. Po wystąpieniu posła sprawo zdawcy Heleny Dąbskiej, za- dowcj ostro potępiają imperialistyczną agresję na suwerenną i niepodległą Republikę Gwinei. Zapewniam Pana o na szym zdecydowanym poparciu i pełnej solidarności z Waszą sprawiedliwą walką o wolność, suwerenność i socjalizm. Łączę wyrazy szacunku. przedstawiając rządowy pro- brał głos minister zdrowia i ■ jekt ustawy — prawo budże- opieki społecznej — Jan Ko-« towe. strzewski. Po wystąpieniu posła spra- w dyskusji nad projektem wozdaiwcy Wiesława Sadów- ustawy o warunkach zdrowot skiego (hezp.) jako pierw- nych żywności i żywienia wy , szy w dyskusji zabrał głos stąpili posłowie: Witold Ada- pos. Igor Łopatyński (PZPR), muszek, Barbara KozieJ-Suko Kolejnym mówcą był Stani- Vva i Stanisław Szyndlar. sław Włodarczyk (ZSL) oraz Seim uchwalił ustawę o wa dania na najbliższe lata i dokonał wyboru nowych włac* Centralnego Związku Rolni' czych Spółdzielni ProdukcyJ' nych. . W czasie obrad zjazdowy0" najbardziej zasłużeni spo*' dzielcy udekorowani zosta* wysokimi odznaczeniami psn' stwowymi. Zebrani wystosowali na ce Władysława Gomułki l+st' v/ którym zapewniają I se1|C^ tarza KC PZPR, że dołozj wszelkich starań, aby rolnic2 pos. Jan Grzbiela (SD) i Józef runkach zdrowotnych żywno- SD6}dziAe]nie Drodukcyjne roz-FHkowski (PZPR), po czym ści i żywienia. • stale poprawiały Sejm ucnwalił ustawę. O godz. 19 Sejm zakończył . ^ Po krótkiej przerwie Sejm obrady, wznowił obrady. Głos zabrał pos. Władysław Wiśniowską który przedstawił sprawozda- W. Sclteel w sekretarzy propagandy WARSZAWA (PAP) W dniach 23—25 bm. odbyła się w Warszawie pod prze wodnictwem zastępcy członka belgrad w J W środę na zaproszenie sekreta Biura Politycznego, sekre- rza tio spraw zagranicznych SFRJ tarza KC PZPR, Jana Szydła- j £ ka. narada sekretarzy propa- | waiteT^Sheeif^M^su-Swi gandy komitetów wojewódz- scheelowi towarzyszą — szef wy kieh PZPR. poświęcona <*n6- j S2T ^SraTu wieniu aktualnych zadań pro spraw Jugosławii *on Aiten. W pierwszym dniu pobytu &che pag and owych partii . W trakcie narady wysłucha no informacji na temat aktualnych zagadnień rozwoju gospodarczego kraju oraz sytuacji międzynarodowej, po czym rozwinęła się dyskusja. Dyskusję podsumował za- ela w Belgradzie rozpoczęły się rozmowy z sekretarzem stanu do spraw zagranicznych, Tepavacem. I Podczas pobytu Scheela w Jugosławii oczekuje się podpisania między obu krajami układu o ek stradycji. Przygotowywane jest też porozumienie c pomocy praw nej. Do układów tych w Jugosławii przywiązuje się dużą wagę, gdyż — jak wiadomo — NRF sta ła się ośrodkiem działalności ek stremistycznych grup emigracyj-, nych (ustaszów i in.). Warto przy stępca członka Biura Polttycz ! pomnieć, że grupy te prowadzą trr> TV7Tro 1 szeroką akcję antyjugosłowiańsk;? negO, sekretarz KC I ZFR Jan ; ^ dokonały wielu zamachów bom Szvdlafc I bowych na przedstawicielstwa * » SFRJ w NRF. BUDAPESZT W dniu 24 listopada na X Zjeździe WSPR wygłosi ji m. in. przemówienia; I sekretarz KC KPCz — Gustav Husak oraz pierwszy sekretarz KC BPxs. — Todor Żiw-kow. & LONDYN W związku ze 150. rocznicą urodzin Fryderyka Engelsa w Londynie zorganizowano wystawę prac tego wybitnego współtwórcy naukowego komunizmu. Wystawa mieści się w londyńskiej bibliotece im. Karola Marksa. # BONN Siwe wyniki ekonomiczne. Zjazd podjął uchwałę na* kreślą jącą podstawowe kieruj ki działania rolniczych SP° * dzielni produkcyjnych na l3' ta 1971—75 we wszystkie/1 dziedzinach pracy spółdzielni* DECYZJA sądu W TRABZONSE # PARYŻ (PAP) Sąd apelacyjny w Trabzo-nie zatwierdził decyzję sąd1* pierwszej instancji niewyd3* nia Związkowi Radziedkiernu dwóch piratów powietrznych którzy 15 października br. ^ prowadzili samolot pasażersK1 typu „Antonow-24" do Turcji- Jak wiadomo, porywacze z* bili stewardessę i ranili dwócfl członków załogi. DONIESIENIA Z BLISKIEGO WSCHODU Stopniowa konsolidacja KAIR (PAP) Dziennik podaje również, że rowi Syrii i przywódcy partii Dziennik „Al Gumhurija" pi El-Assad weźmie udział w kon BASS, gen. Assadowi. Decy- sze, że premier Syrii Eł-Assad fereneji przywódców ZRA, Li- zja ta podjęta została po dłuż przybędzie do Kairu w czwar- bii i Sudanu, która odbędzie szych naradach w łonie kie- tek i tego samego dnia roz- się w Asuanie 15 stycznia. rownictwa. pocznie rozmowy z prezyden- król Jordanii Husajn ma Wojska jordańskie rozpoczę- tem ZRA El-Sadatemu Sudan przybyć 2 grudnia do Kairu ły ostrzeliwanie w moździerzy i Libia zostaną poinformowa- w celu spotkania się z prezy- i broni maszynowej stanowisk ne o wynikach rozmów obu dentem ZRA, El-Sadatcm. komandosów palestyńskich w Wizyta ta została ustalona rejonie Irbidu, na północ od w poniedziałek w czasie poby- Ammanu — oświadczył w Bej- tu w Ammanie szefa sztabu rucie rzecznik dowództwa re- armii egipskiej gen. Sadeka, wolucji palestyńskiej. Wymia- który prowadził rozmowy z na strzałów między wojskami Husajnem. jordańskimi i palestyńskimi Husajn stwierdził, że wszyst trwała jeszcze w południe, w kie doniesienia na temat jego chwili ogłaszania komunikatu rzekomego spotkania z wice- wojskowego. premierem Izraela Allonern są 5 grudnia w Chartumie roz- jedynie częścią wojny psycho- pocznie się proces ok. 180 bun logicznej wymierzonej prze- towników, którym zarzuca się ciwko Arabom. podjęcie „wrogiej akcji" prze- mężów stanu. ULOTKI ODWETOWCÓW BONN (PAP) Rewizjonistyczny federalny zwią zek przesiedleńców zachodniorię-mieckich (BDV) rozpoczął we wto rek w Bonn akcję propagandową przy pomocy ulotek, skierowaną przeciwko układowi PRL —. NRF w sprawie podstaw normalizacji stosunków między obydwoma kra jami. Ulotka głosi: „Wzbraniamy się, by przyjąć linię Odra — Nysa jako polską granicę zachodnią". Ponadto oświadcza się, że „ziom kostwa" nigdy nie uznają tego układu „za prawomocny". W Środę rozpoczęły się w o- CHOLERA W GAZIE bok sprawy ustalenia wspól- m PARYŻ (PAP) Korespondent AFP powoW' jac się na komunikat izraelskiego ministerstwa zdrowi® donosi, że w strefie Gazv zarejestrowano ostatnio 12 nowych przypadków cholery. 4 przypadki zachorowań cholerę wykryto w obozie dl® uchodźców w El-Stati, a 8 w samym mieście Gaza. Epi; w Waszyngtonie, podezas któ- j dcmia cholery dotknęła rej przeprowadził rozmowy z; 70 mieszkańców strefy Gazy* PJ.z®dst®wi.cielf1m\. amerykari- ! jak dotąd, nie zanotowano skiej administracji na temat ! . , * « „ -w- _|P{- sprzeczności, występujących w i żadnego przypadku smiert NATO. 1 nego protokołu obrotów towa rowych na rok 1971 rozmowy dotyczą rozszerzenia obustronnej wymiany towarowej i kooperacji gospodarczej. Rząd federalny zamierza podwyższyć kontyngenty importowy dla towarów rumnYkskich, 0 WASZYNGTON Brytyjski sekretair do spraw obrony lord Carrington zakońezył dwudniową wizytę j nego. Syjonistyczny zamach na instytucje radz eckie w USA MOSKWA (PAP) materialne. Jedynie dzięk* przypadkowi nie było ofiar ^ Agencja TASS donosi z No ludziach. wego Jorku. Kolejny nagły wypad prze- 25 listopada rano w lokalu f.wko przedstawicielstwa „Aerofło- USA był dziiełe tu" i „Inturistu" w Nowym należących do ekstremistyc^ Jorku eksplodowała. bomba. ue? organizacji syjonistyc Dowództwo organizacji pale- ciwko rewolucji. Są to uczest- j Wybuch zniszczył szklaną ścia »LlSa Obrony Zydow . styńskiego ruchu oporu „Saj- nicy rebelii mahdystów na wy ; nę fasady dwupiętrowego gma Poprzedniego dnia chuligai1* ka'' postanowiło w środę udzie ?pie Aba. chu i spowodował inne straty syjonistyczni awanturowali si^ --------------------------------- ew lić poparcia nowemu premie- STANlSŁAWfE RUDZIS wyrazy głębokiego współczucia z powodu zgonu TADEUSZA składa* RADA, ZARZĄD i PRACOWNICY WIELOBRANŻOWEJ SPÓŁDZIELNI INWALIDÓW W SŁUPSKU BERNARDOWI GZEU kierownikowi Warsztatów Szkolnych ZSZ nr 2 w Słupsku wyrazy głębokiego współczucia z powodu śmierci MATKI składają WSPÓŁPRACOWNICY W dniu 23 listopada 1970 roku zmarł w wieku lat 7S Władysław Michalukszczys Pogrzeb odbędzie się 26 XI br., o godz. 13.30 na Cmen tarzu Komunalnym w Koszalinie. Wyprowadzenie zwłok z kostnicy szpitalnej, o godz. 13, o czym zawiadamia pogrążona w smutku ŻONA Walki na Piw. Mocbióskin (Dokończenie ze str. 1) żimu południowowietnamskie go, Ky spotkał się we wtorek z prezydentem USA Nixonem. Na konferencji prasowej w Waszyngtonie Ky stwierdził, te reżim sajgoński zamierza zwiększyć swoją armię do mi liona stu tysięcy żołnierzy. Jak podaje agencja Reutera, w budynku biura informacyjnego reżimu południowowiet-namskiego w centrum Sajgo-nu, w środę rano eksplodowała bomba, prawdopodobnie podłożona przez partyzantów. W delcie Mekongu zderzyły się samolot należący do armii amerykańskiej oraz południo-wowietnamski helikopter woj skowy. Rzecznik wojskowy w iSateonie podał, że ® wynika zderzenia zginęło 10 Wietnamczyków i 4 Amerykanów. Obie maszyny zostały zniszczone. BRANDT OPUŚCIŁ RZYM RZYM (PAP) Kanclerz zachodnioniemie-cki Willy Brandt opuścił w śro dę wieczorem Rzym, udając się w drogę powrotną do kraju. Przebywał on z 2-dniową wizytą oficjalną we Włoszech. Brandt odbył w środę konferencję prasową, na której m. in. podkreślił, że polityka wschodnia rządu federalnego spotyka się ze strony rządu włoskiego nie tylko z zainteresowaniem, lecz znajduje rów nież „moralne poparcie". Kanclerz zapowiedział również, że „w ciągu zimy" NRF przed gmachem stałego prz<\ stawicielstwa ZSRR przy ON^ oraz dokonali napaści na oddział agencji TASS w Waszyngtonie. Nie da się zignorować fa)5-tu, że władze amerykański^ mimo niejednokrotnych ches ze strony radzieckiej, dotychczas nie zastosowały skutecznych środków dla nia kresu ekscesom, jakich puszczają się syjonistycz chuligani wobec instytucji dzieckich w USA. 21AMACH «r BONN W nocy z wtorku ns nieznani sprawcy doko*n<* zamachu na ośrodek amery^ kański we Frankfurcie Menem wzniecając ogień księgarni. Jest to już ' z kolei zamach w tym x° „ na ten amerykański j propagandy we y GŁOS nr 329 (5722) Str. 3 moskwa (pap) Dziennik „izwiestia" nazywa kolejnym propagandowym chwytem tzw. „Pamiętniki Chruszczowa" o których on sam powiedział: „Wszystko to jest fałszerstwem". „Izwiestia" podkreślają, że Publikowanie wszelkiego rodzaju podrobionych „pamiętników" nie jest nowością na Zachodzie. Centralna Amerykańska Agencja Wywiadowcza (CIA) bierze czynny udzia! W publikowaniu wszelkich ! antyradzieckich „dzieł". Jeden * emigranckich ośrodków w Paryżu otrzymał ciężkie pieniądze zza oceanu za wydanie »»Pamiętników" Maksyma Litwinowa, które prasa francuska po pewnym czasie nazwała falsyfikatem. Nie tak dawno w Paryżu wydano książkę pt. „Testament War-8i" nad którą niemało się namęczył zachęcony przez przyjaciół zza oceanu, rewizjonista Roger Garaudy. Bzdura ta była tak wstrząsająca, iż żona i córka tego znanego radzieckiego ekonomisty zmuszone Kwalifikacje nie bez braków 33 i,izwiestia o „Pamiętnikach Chruszczowa" były przesłać do redakcji ••Monde" list, w którym na-*ywają książkę „prowokacyjnym fałszerstwem". W różnych okresach ukazały się także i inne „perły" Pamiętnikarskie, opracowane P^zy aktywnym udziale wywiadów USA, Wielkiej Bry-janii i NRF, jak np. „Dziennik Bieńkowskiego". Jednak nie udało się jeszcze Zachodnim „specjalistom" spre Parować takich „pamiętników", które wzbudziłyby aufanie zachodnich czytelników. Z zasady wywołują one wątpliwości nawet ^śród tych, którzy specjalistą się w publikacjach antyradzieckich. Po ogłoszeniu o przygoto-. bywaniu do druku ostatnich -Pamiętników" w ich oryginalność zwątpił nawet taki ^ktywny sowietolog, jak Vic-:°r Zorza, komentator brytyjskiego dziennika „The ^Uardian". Wątpliwości Zorzy podziela ownicż dziennik „New York **nies", który opublikował ar-5;'kul stwierdzający, że „ręko-Pls» nazywany pamiętnikami /.• Chruszczowa, nie jest ja-j l*niś nowymi pamiętnikami, ^Cz raczej kompilacją jego J^entarzy i przemówień, otwierdzila to osoba, która ękopis ten widziała. Wydaw-.ictwo „Time Incorporated" lnne osoby mające styczność jego opublikowaniem, nadal *chowują milczenie na temat p°chodzenia rękopisu...". Te poważne wątpliwości popalały trzeźwiąco na niektó- Ort 0l]gany Prasy za granicą, .dmówiła na przykład opubli ^°\yania „Pamiętników" gazeta irańska „Kayhan Interna-łGnal". Przypuszczalnie nie Sdzie ona wyjątkiem... j. teologiczna walka imperia-ę.^u przeciwko krajem so-^Hstycznym nabiera ostatnio ,°raz wyraźniej charakteru ^"Wersji ideologicznej — pod-^mowują „Izwiestia". Propa-JJ.n<3a burżuazyjna, przy ^isłej współpracy zachodnich ywiadów, fałszuje fakty, ko-?e,ntując je tak, aby podwa-yc wśród ludzi zaufanie i /arę w socjalizm, w ^Uchronną zgubę kapitaliz- To była gigantyczna akcja: indywidualne rozmowy z siedmioma tysiącami młodych robotników, urzędników, techników, inżynierów w 49 zakładach przemysłowych naszego województwa. Zainicjowany przez Związek Mło dzieży Socjalistycznej powszechny przegląd kwalifikacji młodzieży polegał na badaniu wykształcenia młodzieży do lat 25, zatrudnienia jej zgodnie z posiadanymi kwalifikacjami, aktualnego stanu kadr kwalifikowanych i potrzeb zakładów pracy w dziedzinie dokształcania załóg. T \ YL.KO około 3 proc. zatrudnionych w gospodarce uspołecznionej naszego wojewódz twa ma wyższe wykształcenie, zaś ponad połowa legitymuje się wykształceniem podstawowym i niepełnym podstawowym. To obrazuje skalę problemu. W liczbach bezwzględnych, ustalonych w wyniku przeglądu, na 7 058 pracowników, do lat 25 — 2 254- osoby mają wykształcenie podstawowe i nie- żań są żywi, konkretni ludzie, nawet gdy liczba ich wyraża się w setkach i tysiącach. Jeśli więc tak mały procent mło dych zamierza podnosić swe kwalifikacje, jeśli tak źle mó wi się o młodych robotnikach — to w smutnych barwach ja wi się przed nami sprawa aspiracji zawodowych i życio wych młodzieży, jej stosunek do osobistej przyszłości. Są kursy, są szkoły, wieczorowe. pracy i płacy, tak mądrze sko dyfikowane w naszym kraju. Powszechnie też wiadomo, że o ile szkolenie młodzieży przy warsztatach produkcyjnych ma niezły poziom fachowy, o tyle rażące są zaniedbania dydaktyczne i wychowawcze. Nic więc dziwnego, że młodzi pracowni cy po odbyciu stażu czy prak tyki produkcyjnej, nabrawszy złych nawyków i nie czując się wystarczająco związanymi emocjonalnie z zakładem, któ ry ich nauczył (ale nie wycho wał!) — szukają często innej pracy. Przy okazji przeglądu kwalifikacji wypłynęła raz jeszcze sprawa adaptacji społeczno-zawodowej młodzieży. Jest ona pojmowana chyba zbyt idealistycznie przez ogni technika i studia zaoczne. Ale wa Związku Młodzieży Socja- cóż po tym systemie kształ- pełne podstawowe, (stanowi to cenią, gdy do przygotowania prawie jedną trzecią!), zaś dal zawodowego (o zdobywaniu sze 3 106 osób ma wykształcę- wykształcenia ogólnego, dru- nie „zasadnicze zawodowe", giego zawodu czy też... znajo- W tej grupie 7 tysięcy praco niosci języków obcych za- wników, stanowiących jedną milczmy, wymowa danych jest czwartą ogółu zatrudnio- przygnębiająca) — zbyt małą nych iw badanych 49 za- wagę będą przykładać sami kładach produkcyjnych — tylko 62 osoby mają wyższe wykształcenie a 851 tytuł robotnika wykwalifikowanego! Jeśli więc w ogóle gospodarce naszego województwa brakuje kwalifikowanych kadr, to wśród młodzieży te braki są alarmujące! Natomiast zgodnie z potrze bami produkcyjnymi zakładów pracy niemal co dziesiąty aktualnie zatrudniony powinien uzupełnić lub podnieść swoje kwalifikacje. Jeśli ogól na liczbę 2 620 osób, które po j winny się kształcić odniesiemy do liczby zatrudnionej młodzieży (bo któż ma się liczyć jak nie ona?) — to wyniknie z tego, że zdobywać wiedzę powinien co trzeci mło dy człowiek! Obecnie zaś dokształca się w szkołach i na różnych kursach 1 429 osób. Podczas przeglądu kwalifikacji zakładowe komisje prowadząc indywidualne rozmowy wskazywały na te potrze by, na konieczność zdobywania wykształcenia ze względu na interes społeczny i osobisty pracowników. Spośród 129 młodych ludzi bez podstawowego wykształcenia o-bietnicę uzupełnienia tego minimum uzyskano od... 58 o-sób! 327 osób zadeklarowało pracy oraz właściwym prze- zainteresowani? Wskazywaliś my już, że byłoby to znakomite pole do działania dla Związku Młodzieży Socjalistycznej: owo rozbudzenie am bicji, które tak integralnie łączy się z młodością. Lekceważy się u nas kwestię tak waż ną przede wszystkim dla mło dych — jak emocjonalny stosunek do pracy, do wykonywanych czynności, jak duma z osiągnięć macierzystego zakładu pracy — czyli krótko mówiąc, kwestię bodźców moralnych. W parze z nimi iść powinno zaostrzenie wymagań ze strony dyrekcji zakładów pracy łącznie z umożliwianiem kształcenie i właściwym wykorzystaniem kwalifikacji zawodowych robotnika. Bo tu dodać" trzeba, że przegląd u-jawnił, iż 796 młodych (co dziesiąty niemal!) zatrudnionych jest niezgodnie z posiadanymi kwalifikacjami. Albo zawód mają inny niż wykony wany, albo ich specjalizacja w zakładzie pracy jest inna od wyuczonej. Problem- kwalifikacji zawodowych młodych łączy się tak że ze sprawą szkolnictwa zawodowego, a także szkoleniem robotników w szkołach przyzakładowych i hufcach chęć zdobycia wyzszego wykształcenia — na 1 044 poten cjalnych kandydatów, tj. tych, którzy mają ukończoną szkołę średnią. W niektórych zakładach pra cy prowadzono pouczające wywiady. Ich celem było poznanie opinii starszych robot ników, majstrów, brygadzistów o młodych. Opinie te wypadły w sumie niekorzystnie. O ile przygotowanie do zawodu pracowników z wyższym wykształceniem anonimowe ankiety oceniały jako dobre i bardzo dobre, o tyle jednoznacznie, jako bardzo słabe i słabe oceniono przy^ gotowanie młodych robotników do wypełniania zadań produkcyjnych. Zwracano u-wagę na ich często lekceważą cy, obojętny stosunek do powierzonego im odcinka pracy. Przy jakiejkolwiek ocenie młodych robotników pamiętać trzeba, że przedmiotem rozwa biegiem stażów produkcyjnych. Jest tajemnicą Poliszynela, że wobec młodych pracowników łamane są często podstawowe przepisy prawa (Dokończenie ze str. 1) Słowa te nie zabrzmiały pusto mimo że oba nasze kraje reprezentują odmienne ustroje społeczno-polityczne i należą do innych sojuszów. Jeśli naród polski, jak to sformułował Władysław Gomułka, boleśniej aniżeli jakikolwiek in ny naród poza francuskim, od czuł odejście generała, to stało się tak właśnie dlatego, że w okresie jego rządów stworzony przez historię i geografię kapitał przyjaźni polsko-francuskiej zaczął owocować w naszej bliskiej współpracy we wszystkich dziedzinach. Francja, która jako pierwsza spośród mocarstw zachód- Podsumowanie konkursów na ekspozycje „oszczędnościowe" Zwyciężyli kołobrzeźanie * (Inf. wł.) lę^tatnio dokonano podsumowania wyników kon-międzyzakładowego, zorganizowanego przez tj^tewódzką Komisję Związków Zawodowych, Od-Wojewódzki PKO i redakcję „Głosu Koszaliń-g ®§o" na najlepszą ekspozycję materiałów propa °wych o tematyce PKO. Pierwsze miejsce i kłart0(*ę w wysokości 1.500 zł przyznano Radzie Za (H^Gowej ppiUR „Barka" w Kołobrzegu, drugie 1.000 zł) — Prezydium MRN w Koszalinie, Sai-rt ? -1" Zakładom Radiowym „Rawar" w Biało ^iat *e' czwarte — PPiUR „Kuter" w Darłowie i ex aequo — Żłobkowi Miejskiemu w Wałczu, pilicy WSS „Społem" w Wałczu, Zakładom Wiórowych w Szczecinku, WSS „Społem' £psku i Parowozowni PKP w Białogardzie, (^.^aocześnie wojewódzka komisja konkursowa pieliła nagrody za udział we współzawodnict-fta najciekawszą wystawę sklepową w „Mie-Oszczędności". Konkurs ten został ogłoszony tftf:2 Zarząd Okręgowy Związku Zawodowego Pra LgnfiUgfilgaS& - dlu Prezydium WRN WZPH „Społem** i Oddział Wojewódzki PKO. Najwyższą ocenę i nagrodę w wysokości 1.000 zł uzyskał kołobrzeski dekorator Jan Kalika za wy konanie wystaw 4 sklepów MHD. Drugą lokatę (i nagrodę 700 zł) otrzymał Mieczysław Murawski ze Szczecinka — dekorator 2 placówek handlowych MHD, trzecią — Leszek Zaręba z Kołobrzegu (3 sklepy WSS) a czwartą dwaj dekoratorzy MHD w Słupsku — Roman Sawczyński i Julian Tomaszkiewicz. W sumie nagrodzono 21 wy staw sklepowych — w szczególności placówek MHD i WSS. Oprócz nagród w postaci bonów towarowych na które wyasygnowano łącznie kwotę 10.000 zł wyróżnionym placówkom przekazano dyplomy uznania. Z oceny jurorów obu konkursów wynika, że zarówno zakłady pracy, jak i sklepy w interesują cy sposób eksponowały materiały popularyzujące idee oszczędzania, a w szczególności — gromadzenie wkładów na budownictwo mieszkaniowe, wkła dy wieloletnie i nowe usługi PKO dotyczące udzie lania kęesłytó^; aa zakup artykułów przemysło- .........> iw®a r-r* ' \ li stycznej, zaś samej młodzie ży wydaje się — aż nazbyt często — że pod tym określeniem kryje się dostarczenie jej w ramach zakładu pracy możliwie wielu atrakcji po pracy, zaś w ciągu ośmiogodzinnej zmiany — pobłażanie jej i dogadzanie. Wiele razy — choć nie tak kompleksowo jak w przypadku powszechnego przeglądu kwalifikacji młodzieży — roz patrywany był u nas problem pozyskiwania właściwie przygotowanych kadr dla gospodarki narodowej. Przy różnych okazjach padały wartościowe spostrzeżenia, ba — podejmowano zobowiązujące wnioski i uchwały. Nikły ich procent doczekał się realizacji. W przeprowadzenie przeglądu kwalifikacji włożono wiele rzetelnej pracy i wysiłku. Od kwietnia do czerwca pracowały zakładowe komisje, złożone z przedstawicieli ZMS, dyrekcji, komitetów partyjnych, rad zakładowych. Wnioski z przeglądu wniesione być mają przez zarządy zakładowe ZMŚ pod obrady konferencji samorządu robotniczego. Niezależnie od tego muszą być uporządkowane sprawy poziomu szkolnictwa zawodowego. opieki nad młodzieżą w pierwszym okresie jej pracy zawodowej, życzliwego losu i surowego traktowania młodych przy warsztacie produkcyjnym. Musi być stworzony w zakładach pracy taki klimat, by podnoszenie kwalifikacji było nie tylko koniecznością lecz i opłacalnym dla obu stron — robotnika i zakładu — przedsięwzięciem. stefania ZAJKOWSKA .kwiatek dla najlepszego baru" Laur pierwszeństwa dla słupskiego „Poranka Jak już informowaliśmy, przedwczoraj odbyła się w Słupsku mila uroczystość przekazania symbolicznej nagrody „Muzyki i Aktualności" dla zwycięzcy w ogłoszonym przez redakcję tej popularnej audycji radiowej konkursie pt. „Kwiatek dla najlepszego baru". Laureatem ogólnokrajowego współzawodnictwa okazał się słupski bar mleczny „Poranek", Na zdjęciu górnym: moment wręczania miłego trofeum, Z rąk red. Zofii Wojtowicz symboliczny kwiatek odbiera kierownik najlepszego baru — Tadeusz Groszewski. Obok stoi dyrektor handlowy Słupskich Zakładów Gastronomicznych, Maria Wolska. Na zdjęciu dolnym: słupski „Poranek" od strony kuchni. Właśnie przyrządza się tutaj smaczne pierogi(woj) Fot. J. Piątkowski Polska wita Francję nich uznała ostateczny charakter granicy na Odrze i Nysie, potwierdziła swe deklaracje na rzecz odprężenia i likwidacji przeciwstawnych bloków, wystąpieniem z organizacji wojskowej NATO, zdobyła się na potępienie agresji USA w In-dochinach i Izraela na Bliskim Wschodzie — ta Francja stała nam się bliska nie tylko histerią ale dniem współczesnym. Przypomnijmy, że przed pięcioma laty premier Cyrankiewicz był jednym z pierwszych szefów rządów krajów socjalistycznych, którzy złożyli wizytę w Paryżu. W dwa lata później Warszawa stała się dru gą po Moskwie stolicą kraju socjalistycznego, którą odwiedził generał de Gaulle. Obecny pobyt Jacąues Chaban-Del masa w Polsce mający charak ter rewizyty, jest pierwszą zaplanowaną w kalendarzu dyplomatycznym podróżą szefa rządu francuskiego za granicę od czasu, gdy w końcu czerwca 1969 roku objął on funkcję premiera. W Pompidou jako prezydentem, której hasłem jest kontynuacja, czyli dochowanie wierno ści testamentowi politycznemu generała de Gaulle'a. Obok zachowania istoty stanowiska Francji w ocenie najbardziej zapalnych konfliktów w świecie — w Indochinach i na Bliskim Wschodzie — szczególnie dobitnym wyrazem realizacji cja w czasie tegorocznej wizyty ministra S. Jędrychowskie-go w Paryżu. Jednak fakt, że premier J. Chaban-Delmas przybywa do Polski wkrótce po tym, gdy doszło do parafowania układu między Polską i NRF, a więc po wydarzeniu które nie pozostaje bez wpływu na atmosferę przyszłej kon ferencji, istnieje możliwość tego hasła mogą być słowa wy konkretnego omówienia zwią- powiedziane przez prezydenta Pompidou jeszcze przed niedawną wizytą w Moskwie, iż głównym celem polityki francuskiej jest „osiągnięcie mię dzy Wschodem i Zachodem ma ksimum stosunków, współpracy i zrozumienia we wszyst- zanych z nią problemów, w tym zwłaszcza jej terminu. Jednocześnie będzie to okazja do podkreślenia roli, jaką w zwycięstwie porozumienia między Polską a NRF odegrała Francja, która za zasadą nienaruszalności europejskich granic, w tym granicy na Odrze i Ny_ kich dziedzinach". Istnieją podstawy do opty- sie, opowiada się konsekwent mistycznego stwierdzenia, że nie od dawna. w toku obecnej wizyty Frań- Oczekujemy również, źe o- cja i Polska zbliżą się do rea- becna wizyta przyczyni się do lizacji sformułowanego wyżej dalszej intensyfikacji naszych celu. Polska, jako współinicja-torka zwołania konferencji bez piec?:eństwa europejskiego i współpracy, ze szczególną u-wagą wysłucha ważkiego głosu Francji na ten temat. Ważkiego i z uwagi na pozycję go osobie witamy jed- Francji jako wielkiego mocar. nego z najbliższych współpracowników generała de Gaul-le'a, zarówno z czasów ruchu oporu, jak i z okresu jego prezydentury. Obecnie zaś — jed nego z czołowych przedstawi- stwa, i z racji jej konstruktyw nej roli w inicjowaniu odprężenia i współpracy w Europie. O tym, że będzie to głos za konferencją, trudno wątpić chociażby w świetle stanowi- nowej. ełypy. » którenou wyęaz 4§łą Fra# stosunków ściśle dwustronnych. Idzie zwłaszcza o sferę współpracy gospodarczej, w której mimo odnotowania w o-statnich latach najwyższej jeśli idzie o zachodnich partnerów Polski, dynamiki obrotów, jak również zawarcia obustronnie korzystnych umów nastawionych na przełamywanie dyskryminacyjnych barier, istnie ją nie wykorzystane jeszcze możliwości, fAB) iStr. 4 NAUKA i CYKLONY MECHANIZM strasznego kataklizmu Rozmiary tragedii na wybrzeżach wschodniego Pakistanu nie są jeszcze w pełni znane. Nie ulega jednak wątpliwości, iż zdarzył się tam największy z kataklizmów XX stulecia, przy którym bledną nawet opisy pierwszej z tegorocznych strasznych katastrof trzęsienia ziemi w Peru. NAJWIĘKSZY — NIE JEDYNY W statystykach klęsk żywiołowych huragany na wybrzeżach Z a toin Bengalskiej po jawiały się już wielokrotnie. W roku 1864 zginęło z tego powodu w Kalkucie 60 tys. osób, w 12 lat później w tym samym co obecnie rejonie cyklon pochłonął 215 tysięcy o-fiar. Katastrofy o mniejszych rozmiarach zdarzały się od te go czasu wielokrotnie. Na mapie świata meteorologia wyznaczyła siedem rejonów, w których powstają naj potężniejsze ze zjawisk atmo sferycznych — cyklony tropikalne. Jedno z ognisk znajduje się nad Morzem Karaibskim, dwa nad Pacyfikiem i cztery — nad Oceanem Indyj skim. Cyklony rodzą się w strefie podzwrotnikowej, wędrując następnie w stronę bie gunów, z odchyleniem w kie runku zachodnim. Wybrzeża Zatoki Bengalskiej, podobnie jak Zatoki Meksykańskiej, Ja ponii i Filipin — znajdują się wprost na drodze tych rozpędzonych mas powietrza. Na wybrzeżach tych huragany po mu sodują największe katastrofy. NA FRONCIE '"-BURZOWYM Nauka od dawna już zna mechanizm powstawania burz o natężeniu huraganowym. Po wodują je wędrówki i wzajem ne zderzenia mas powietrza o dużych różnicach temperatur, na linii zwanej frontem burzo wym. Wyjaśniona została również pozorna sprzeczność: huraga- nowa burza wędruje nad lądem czy morzem powoli, niekiedy z szybkością zaledwie kilku kilometrów na godzinę, ale po jej nadejściu podmuchy wiatru mogą osiągać szyb kość nawet paruset kilometrów. Otóż tłumaczy się to tym, że wiatr w porywach bu rzowych porusza się w sposób wirowy, jak szybko obracane koło podniesionego do góry roweru, lub właściwiej — jak szybko wirujący nad ziemią walec, bo zjawisko powstaje zwykle na długim froncie. Na linii tej gorące i wilgotne powietrze gwałtownie dźwi gane jest do góry. W wyższych i chłodniejszych warstwach atmosfery następuje szybka kondensacja pary wodnej, z której powstają krople deszczu i kryształy lodu. Towarzy szące temu zjawiska termiczne podwyższają jeszcze gwałtowność porywania do góry następnych podmuchów gorących. Natomiast po oziębieniu masy powietrza z deszczem lub gradem spadają po zimnej stronie frontu burzowego i w ten sposób cykl termiczny zamyka coraz szybciej obracający się wir. NAD MORSKIM BRZEGIEM Cyklony tropikalne powstają nad morzami i oceanami, to cząc się następnie w kierunku brzegów wysp i kontynentów. Na powierzchnię wód ich fron ty burzowe działają podobnie do walca drogowego na rozgrzanym asfalcie. Mogą spięt rzyć przed sobą wody morza na wysokość nawet 20 metrów i wtoczyć taką potworną falę Mieszkańcy wioski w rejonie nej z ofiar cyklonu. na brzeg lądu. Wylewają wte dy również cofnięte w swym brzegu rzeki, rozmiary katastrofy potęguje padający rów nocześnie obfity deszcz. Współczesna nauka nie dysponuje dotychczas możliwościami wpływania na bieg toczą cego się cyklonu, aczkolwiek takie próby i badania są podejmowane. Na przeszkodzie stoi jednak ogromny zapas e-nergii nagromadzony w burzo wych chmurach, porównywalny dla cyklonu z pracą wszystkich elektrowni świata przez dziesiątka lat. Odwrócenie bie gu lub rozproszenie huraganu wymagałoby użycia środków o podobnej energii. Natomiast opanowana zosta ła już całkowicie wystarczają co technika obserwacji powstawania cyklonów oraz śledze nia ich wędrówek. Wielkie u-sługii oddał w tym zakresie ra dar, a następnie obserwacje satelitarne. Istnieje więc możliwość ostrzegania zagrożonych rejonów i ewakuacji lud I ności, zwłaszcza, że wędrów-ka frontów burzowych w cyklonach jest na ogół dość po! wolna. Nie są to wcale możliwości j jedynie teoretyczne. Na amerykańskich wybrzeżach Zatoki Meksykańskiej działa już od lat taki system ostrzegawczy. Zdarzały siię wypadki, że po wezwaniach telewizyjnych i radiowych uciekało przed cyklonem prawie pół miliona lu dzi. (WiT-AR) Charjabbar niosą zwłoki jed-CAF — Unifaz Badacze oceanów biją na alarm Oceanom zagraża śmierć! Nie ulega wątpliwości, że ochro na rzek i innych wód śródlądowych ruszyła z martwego punktu, Także i w Polsce zdecydowana re akcja opinii publicznej przeciwko sprawcom zanieczyszczeń i dotkli we kary pieniężne sprawiły, że główni winowajcy doszli do prze konania, że lepiej się opłaci wybudować oczyszczalnię ścieków, niż wystawiać się pod pręgierz i płacić sumy idące w miliony. To też w ostatnich latach Centralny Urząd Gospodarki Wodnej notuje systematyczną poprawę. Inaczej ma się rzecz, gdy chodzi o wody mórz i oceanów, a więc wody niczyje, pozbawione konkretnego opiekuna. Możemy ORNITOLODZY POMOGĄ LOTNIKOM "PTAK! kontra odrzutowce Odstraszające sygnały nadawane przez aparaturę zainstalowaną na lotniskach, działka umieszczone nad kabiną strzelające „kulami" sprężonego powietrza — to sposoby przeciwdziałania wypadkom zderzeń z ptaków z samolotami. Fakty powietrznych „kolizji" notuje się coraz częściej w miarę rozwoju lotnictwa« wzrastającej szybkości samolotów^ lotami na małych wysokościach, itp. Charakterystyczne — że 60 proc. wypadków, jak podają statystyki światowe — zdarza się na wysokości poniżej 600 m, zaś ok. 40 proc. — w czasie lądowania i startowania. JANUSZ BIEff Siedząc i rejestrując tego rodzaju przypadki radzieccy ornitolodzy doszli do kilku wniosków. Informa cje uzyskane przez nich stano wią ważne uzupełnienie spec-jalistycznych' badań prowadzonych za pomocą naziemnej a-paratury radiolokacyjnej. Sprawą szczególnie ważną jest ustalenie gatunku ptaka — sprawcy powietrznej „kolizji*'. Oględziny maszyn przynoszą często zaskakujące wyniki; oto np. w listopadzie ub. roku samolot lecący w nocy na wysokości 3.5 km zderzył się z paszkotem (ptak z rodziny drozdów). Poprzednio nie notowano wędrówek tych ptaków na takich wysokościach w nocy i to o tej porze roku. Interesującej informacji naukowej dostarczył inny przy- Ofceslwo w strzykawki; CZĘSTO słyszy się opinie, że we współczesnym świecie zmiany w trybie życia i przeobrażenia ocen postępowania uważanego za godziwe i przyjęte, szybko przenikają przez gra nice krajów i społeczeństw. Jest wpraw dzie sporo przykładów potwierdzających tego rodzaju obserwacje, ale mimo to upierałbym się przy twierdzeniu że ani jutro, ani pojutrze nie zagraża nam przeniesienie na nasz grunt narastających w USA i krajach zachodniej Europy problemów i niebezpieczeństw związanych z heterologiczną inseminacją. Ale z dziennikarskiego obowiązku zrelacjonujemy to rozwijające się od kilka lat zjawisko. Co to jednak jest heterologiczną inseminacja? Nie jest to ani wynalazek, ani ndezna ny dotychczas zabieg czy metoda. Chodzi po prostu o sztuczne, bo przy użyciu lekarskiej strzykawki, zapładnianie kobiety, której mąż jest bezpłodny, nasieniem pobranym od innego mężczy zny. Możliwość zastosowania tego rodzaju ..sztucznego zapłodnienia" jest znana od wielu dziesięcioleci, wydaje się jednak, że żadne dawne kroniki nie wspominają o praktycznych próbach realizacji tego zabiegu. I dopiero przed kilku laty w różnych krajach Zachodu zaczęły się mnożyć wiadomości, że coraz to liczniejsze kobiety zwracają się do lekarzy ginekologów (również coraz to liczniejszych) * prośbą o zapłodnienie nasieniem a-nonimowego mężczyzny. Ziawiskó zaczęło się szybko rozszerzać. Mimo iż heterologiczną inseminacja jest w zasa dzie prawnie zakazana i karalna, w wielu krabach działają już wyspecjalizowane kliniki przeprov,Tadzające ten zabieg, zorganizowano nawet „banki" plemników, tak że nasienie dostarczane jest lekarzom na każde żądanie w Jeśli wierzyć przeprowadzonym ankie tom (oczywiście anonimowym), wielu lekarzy, zajmujących się tą „specjalnością" (w USA jest ich podobno kilka tysięcy), przeprowadziło już po sto i więcej „sztucznych zapłodnień". A z opublikowanych na ten temat szacunków wynika, że na świecie żyje już blisko 250 tysięcy „sztucznie spłodzonych" dzieci. Jeżeli nawet uznać, że te liczbowe dane są przesadzone, to i tak zainteresowanie opinii publicznej Zachodu heterologiczną inseminacją jest w pełni uzasadnione. A dla opinii cały ten problem był jeszcze do niedawna tabu, zaś „sztuczne zapłodnienie" traktowano jako sprzeczne z moralnością, łatwiej wyba-czającv żonie bezpłodnego męża zdradę i wybranie sobie innego ojca dla swe go przyszłego dziecka, aniżeli ucieczkę do lekarskiej strzykawki. W ostatnim jednak czasie opdnia ta wyraźnie się rozdwoiła. Zmiany te przypisać należy w dużym stopniu stanowisku, jakie w tej sprawie zaczynają zajmować znani i cieszący się znacznym poważaniem lekarze specjaliści — ginekolodzy i seksuolodzy. Do propagatorów heterologicznej inseminacji należą dziś profesorowie Ste ven Barman z amerykańskiego uniwer sytetu Ann Arbor i Irving Fischer z Mount Sinai Hospital, prof. Jean Dal-sace, przewodniczący francuskiego stowarzyszenia ginekologów, zachodnionie mieckie sławy medyczne, profesorowie Kirchhoff i Ilellermann. Ich szeroko znane i cieszące się coraz to powszech niejszym uznaniem opinie sprowadzają się do twierdzenia, że chęć posiadania dziecka należy, bez względu na sposób, w jaki nragnienie to bidzie zrea^owa ne. do intymnej sfery decyzji ro^z^ów. w którą nikt, a tytn bardziej państwo, nie ma prawa ingerować. Do znacEnego cróywieinia się dyskusji „sztucznego przyczyniły się zgłaszane w wielu krajach postulaty domagające się anulowa nia przepisów zakazujących dokonywa nia heterologicznej inseminacji. Na ich poparcie przypomina się, że w Stanach Zjednoczonych żyje ok. 4 miliony, a w Niemczech zachodnich ok. milion bezdzietnych, a pragnących mieć dzieci, małżeństw, przy czym w 1/3 przypadków przyczyną bezdzietności jest bezpłodność męża. Czy państwo jest u-prawnione do odmawiania tym ludziom prawa do posiadania własnego dziecka? Chodzi jednak oczywiście o dziecko tylko „w połowie własne". I właśnie ten wzgląd powoduje, że do zdecydowa nych przeciwników legalizacji, heterologicznej inseminacji należą przede wszystkim prawnicy, obawiający się rosnących komplikacji prawnych. „Sztucznie spłodzone" dzieci przynoszą przecież ze sobą setki problemów zarówno z zakresu prawa cywilnego i rodzinnego (pokrewieństwo, spadkobranie, alimentacja, sytuacja w przypadku rozwodu itd.), jak i z dziedziny pra wa karnego (odpowiedzialność lekarza, zachowanie tajemnicy pochodzenia i anonimowości dawcy nasienia, możliwości szantażu itd.). Wszystko to w zestawieniu ze zrozumiałymi zastrzeżeniami i oporami natury moralnej i obyczajowej rodzi taki konglomerat wątpliwości i pytań bez odpowiedzi, że w krajach, w których córa? głośniej rozlega się postulat legalizacji „sztucznego zapłodnienia", prawodawcom zaczynają włosy stawać na głowach. Nie przewidując, aby — jak powiedzieliśmy — kłopoty te miały stać się naszym udziałem, warto jednak czasem rhcnf'bv cHa przeciwstawienia zaintere.^o wać się zjawiskami obcymi, nawet jeśli uważać je można za swego rodzaju wynaturzenia. (WiT-AR) A. KONARSKI padek — samolot zderzył się na wysokości 1,8 km z pójdź-ką (gatunek sowy). Było to o tyle ciekawe, że nauka nie u-staliła dotychczas, jak wysoko mogą wznosić się sowy. Do zderzenia samolotu z ptakiem na maksymalnej — z dotychczas zanotowanych — wysokości doszło w czerwcu br. nad Kazbekiem. Samolot znajdował się na wysokośdi 7,2 km został lekko uszkodzony przez ptaka o nieustalonym ga tunku. Ornitolodzy przypuszczają, że mogły to być żurawie, dzikie gęsi, kaczki lub gatunki z rodzaju wróblowatych. Do ciekawych wniosków skłaniają naukowców zaobserwowane przez pilotów fakty wędrówek ptaków w gęstych warstwach chmur. Zdaniem niektórych radzieckich ornitologów zjawisko to wskazuje, że ptaki mają zdolność orientowania się w locie nawet w warunkach wykluczających wizualną orientację, a w tym również — astroorientację. Badając częstotliwość zderzeń maszyn z ptakami w pobliżu lotnisk, stwierdzono, że zagrożenie jest znacznie większe na jesieni. Wiąże się to ze zjawiskiem tzw. jesiennych ko-czowań, i wędrówek ptasich. „Koczownicze" migracje rozpoczynające się w sierpniu na silają się w połowie września i trwają do końca listopada. __(NT PAP) się tylko domyślać co się tam dzie je, kiedy raz po raz czytamy informacje o rozlanych dziesiątkach tysięcy ton ropy naftowej, czy też o topionych w oceanie za pasach gazów bojowych i innych trujących substancji. Właśnie wypowiedział się na ten temat słynny francuski badacz głębi oceanicznych Jacąues Yves Cousteau. W ciągu ostatnich trzech i pół lat przepłynął on w swych oceanograficznych wyprawach 155 tysięcy mil morskich. 0 tym co się dzieje w głębi mórz 1 oceanów przekonał się więc na własne oczy. Swe obserwacje i wrażenia ujął w sposób lapidarny: „Oceanom za graża śmierć! Zanieczyszczenie wód jest powszechne". — Ludzie nie zdają sobie sprawy — powiedział — że wszelkie zanieczyszczenia w ostatecznym rozrachunku trafiają do mórz i oceanów. Ziemia jest czyściejsza, wypłukują ją deszcze, śnieżyce, powodzie, a wszystko spływa do wód pozakontynentalnych... W ciągu ostatnich 20 lat życie w morskich gębinach zmalało o 40 proc. Żnikają nie tylko ryby. Tak że i flora. Równowagę w podwod nym świecie zakłócają w sposób-katastrofalny nowoczesne, brutal ne metody połowu ryb. i Kiedyś życie mórz ulegało sa-| moodnowie, odbywającej się w | pewnych stałych cyklach. Obecnie j te cykle zostały rozbite. Krewetki i pędzone są ze swych kryjówek do {siaci metodą elektrowstrząsów. Langusty wyławia się z miejsc, : które zawsze dotychczas służyły I im jako bezpieczne schronienie. [ Giną nawet korale. Czy istnieje jeszcze szansa zatrzymania tego procesu destruk-i cJi? Cousteau uważa, że taka możli ! wość istnieje, chociaż wielu uczo nych twierdzi, że jest już za póź no. Trzeba jednak, by wszystkie kraje nadmorskie podjęły w tym kierunku wspólne wysiłki. (WiT-AR) Zamiast Brail?e'a -zwykłe litery f/J ALKA o ochronę przyrody i powietrza zatacza coraz szersze kręgi. Z etapu dyskusji przeszliśmy do etapu realizacji podstawowych inwestycji w tej dziedzinie. Szczególna rola przypada tu zakładom chemicznym. Na zdjęciu: biologiczna oczyszczalnia ścieków na wydziale kaprolaktamu w Zakładach Azotowych w y Tarnowie. j CAF — Szy perko Elektronika w slożfefs niewidomych Sześcioletnia praca specjalistów angielskiego Uniwersytetu Stanford uwieńczona została sukcesem-narodzinami ele ktronicznego urządzenia służą cego niewidomym do odczyty wania normalnych tekstów drukowanych. Tak więc nowa konstrukcja eliminuje koniecz ność drukowania alfabetem Braille'a. Optacon, tak bowiem brzmi nazwa tego urządzenia, zawiera głowicę analizującą obraz odczytywanej litery powiększony za pomocą specjalnego układu soczewek. Następnie zainstalo wany przetwornik zamienia ten obraz na impulsy elektryczne pobudzające do drgań nie które z zespołu 144 maleńkich drucików, układających się w „rysunek" owej litery. Techni ka samego czytania przebiega analogicznie, jak przy odczyty waniu tekstu zapisanego alfa betem Brai!le'a. A więc kształ ty uwypuklonych, powiększonych liter są wyczuwane przez niewidomego przy dotykaniu ich palcem. Zdaniem fachowców, niewidomi po kilkumiesięcznym kur sie mogą nową metodą odczy tywać średnio 60 słów w cią gu minuty, natomiast biegli czytelnicy alfabetu Braille'a mogą czynić to jeszcze prędzej. Do zalet nowego urządzę nia należy także zaliczyć łatwość jego przenoszenia, o czym decydują — mały ciężar (3,6 kg) i niewielkie wymiary. Zupełnie mała, bo wielkości ołówka, jest głowica odczytują ca litery, którą należy przesuwać po tekście podczas czyta nia. (WiT-AR). ' r r> r M f GŁOS nr 329 (5722) Str. BZ9B»XE1 ROŚLINY nia. Lekarze z Borka, jak in- SRODKIEM ODKAŻAJĄCYM "^lon"'. zmierzają wybrać odpowiednie stado Przepisy o ochronie wód zmuszają przemysł do szukania skutecznych i tanich metod oczyszczania wytwarzanych przez fabryki ścieków. Warto więc odnotować osiągnięcie naukowców Instytutu Gleboznawstwa w Getyndze, którzy od lat prowadzą badania nad przywróceniem równowagi biologicznej w przestrzeni życiowej, zakłóconej nadmiernym zaludnieniem i uprzemysłowieniem. Naukowcy ci stwierdzili, iż wiele roślin pobiera z otoczenia nie tylko wodę i sole mineralne, lecz także w znacznych ilościach związki węgla, w tym również substancje trujące. W niektórych krajach, jak np. w Holandii i Rumunii, do biologicz nego oczyszczania ścieków fabrycznych zastosowano sitowie, które, jak wykazały badania, rozwijając się niszczy cyjanek potasu, kwas karbolowy, chemiczne środki piorące i inne bakterie występujące w otoczeniu. PRZECIWKO NICIENIOM Nicienie (nitkowate robaki) należą do bardzo szkodliwych pasożytów m. iii, roślin upraw nych. Zaatakowane vrzez nie rośliny źle sie rozwijaną i są podatne na choroby, zwłaszcza grzybkowe. Spieszymy więc poinformować, że w jednej ze stacji doświadczalnych w Anglii przeprowadzono z dobrym skutkiem badania nad zwal-czaniem nicieni roślinnych przy użyciu nowego preparatu chemicznego o naziaie Shell-ster DD. Preparat ten zastoso-wano na plantacji buraków cukrowych. Shellster DD wjrro wadzono do gleby na głębokość do 20 cm i natychmiast plantację przyimłowano, aby zapobiec imwarowaniu preparatu. Buraki zasiano po 14 dniach. Nowy preparat zachowuje właściwości toksyczne przez 8 tyoodni, a więc w okre sie gdy buraki są atakowane przez nicienie. Stwierdzono, iż buraki chronione nowym preparatem wydały plan wirższy o ponad 30 q z ha. Shellster można stosować także przeciw ko nicieniom atkującym ziemniaki, marchew i cebulę. HEMOTERAPIA ZWIERZĄT Lecznica zwierząt w Borku w woj. poznańskim pierwsza w krain rozpoczęła nrófoy stosowania hemoterapH (krwiolecznictwa) u zwierząt. Próby prowadzone sa w cfelętnSku pobliskiego państwowego po-snodarstwa rolnego. Hemote-rapia zwierzęca polega na prze szczepianlti małym cielętom krwi od wybranych, rdrowych kr«w. Takie szczenienie wzma cnia organizm cielęcia i nod-parnfa je przeciw bakteriom chorobotwórczym, zaś zwierzętom chorym szczep?onka krwi krów i pobierać od nich krew, którą można konserwować nawet przez 21 dni. Jedna krowa może dać jednorazowo 3—4 1 krwi, co wystarcza dla zaszczepienia 8—10 cieląt. (SP) Nowy role szkolenia na wsi W Rolniczym Rejonowym Zakładzie Doświadczalnym w Grzmiącej odbywa się dziś wo jewódzkie spotkanie służby rolnej poświęcone omówieniu programu szkolenia zawodowe go rolników w okresie zimowym. Można już zakomuniko wać, iż w nowym programie dużo miejsca poświęca się przygotowaniu rolników do wprowadzania specjalizacji w produkcji, (ś) Pełno wody w y DENERWOWAŁY mnie ni wykonawcy odpowiedzieliby ostatnie rozjazdy po wo- zapewne „że nie mieli tego w jewództime. A jeździłem nie planieZaś planujący — tak tylko po tych głównych drc- samo jak wielu koszalińskich gach. Dość często skręcać mi rolników — przyzwyczaili się toypadało na te wiodące na już do tego, że przepustów się ! kolonie za wsią, a nawet i ta- u nas w zasadzie nie naprawia* j kie, z których zjeżdża się już Wszyscy liczą, że woda jakoś 1 tylko na pole lub łąkę. I wszę sobie poradzi, a poza tym mo- ! dzie to samo: pełno wody w że przecież wyparować. Oczy- rowach. Pełno nie dlatego, wiście może, ale nim zamieni ROLNICTWO I W STAtY DODATEK-GŁOSU KOSZALIŃSKIEGO • Rolnikom - renty z PIH PAŃ ST WO WY Zakład ma 1044 zł miesięcznie i od-Ubezpieczeń systematycz prawę pośmiertną w wysoko-nie rozszerza formy u- ści 20.868 zł (jednoroczna ren-sług także na rzecz rolników, ta męża). W razie śmierci mę-Do mniej znanych, a zasługu- ża przed terminem płatności jących na uwagę usług PZU renty np. w wieku 60 lat, PZU należą dobrowolne emerytalne wypłaca wdowie odprawę po-ubezpieczenia rolników. Wpro- śmiertną w wysokości opła-wadzono sześć rodzajów takich conej i nie wycofanej składki ubezpieczeń, które dzielą się —■ .50 tys. zł oraz dodatkowe na dwie grupy: rent płatnych świadczenia (po 1,2 proc. od natychmiast, a więc już na- złożonej sumy) w wysokości stepnego dnia po wpłaceniu *2 tys. zł. Korzystnym warun-składki ubezpieczeniowej (do- kiem formy ubezpieczenia tyczy rolników w starszym rentowego jest również to, że wieku) i rent odroczonych, czy ubezpieczony może w każdej li opłaconych wcześniej, a re- chwili wycofać całość lub alizowanych po osiągnięciu cz^ść wpłaconej składki. Warto też wiedzieć iż renty wypła cane przez PZU nie podlegają opodatkowaniu i nie powodują zawieszenia prawa do renty z powszechnego zaopatrzenia emerytalnego. Renty PZU nie podlegają także egzekucji. Szczegółowych informacji o warunkach ubezpieczenia rent dla rolników udzielają inspek- j że jesień, że deszcz, ale dlatego, że o większości przydroż-' nych przepustów i mostków j pisać należy już tylko w cza-sie przeszłym. To znaczy, że kiedyś je wybudowano, by wo da mogła swobodnie przepły-wać, był dostęp do pól i dojazd na łąki, ale kiedyś tam dbać o nie przestano. W ostatnią niedzielę wybrałem się na spacer w kierunku Jamna. Drogę do tej wsi grun townie ostatnio wyremontowa no — rozumowałem — więc i mostki przy niej będą chyba jak należy. Będzie można sobie nad takim mostkiem postać, popatrzeć na wodę, odpocząć... Niestety —1 zawiodłem się i tym razem. Ani jeden prze- się w cumulusy lub burzowe chmury — coś tam jak to woda — podtapia i zalewa. Dro- przez rolnika wieku emerytalnego (meżczvżni 60—65 lat, kobiety 55—60 lat). Na czym polegają zasady ubezpieczenia rentowego odroczonego i jakie korzyści uzyskuje ubeznieczajscy sie w ten sposób rolnik? Posłużmy sie przykładem.- Rolnik mając 40 lat postanowił wnlacić jedno- toraty powiatowe PZU i agen-razowo składkę ubezoieczenio- ci ubezpieczeniowi. Należy do-wą w wysokości 50 tys. zł z dać, iż ostatnio ponad 80 miesz zastrzeżeniem, iż PZU zacznie kańców wsi w naszym wojo-wypłacać rentę po osiągnięciu wództwie postanowiło skorzy-przez niego 65 lat. Rolnik z stać z tych form ubezpieczenia chwilą wpłacenia składki na- rentowego, (i) bywa nrawo do nominalnej, płatnej po 65. roku żvcia renty w wysokości 1114 zł miesięcznie. W okresie odroczenia, a wiec przez 25' lat, nominalna renta będzie wzrastać o 1,2 proc. rocznie, czyli w 65. roku życia rolnik otrzyma nie 1114 zł. a 1449 zł miesiecznie. Z chwilą gdy rolnik osiągnie wiek emerytalny i zacznie pobierać rentę, PZU zwiększa jej wysokość o 2 proc. rocznie, które powiększają dodatkowe świadczenia, wypłacane jednorazowo w grudniu każdego roku. Żona ubezpieczonego otrzymuje po śmierci męża miesięcz ną rentę w wysokości 60 proc. renty męża i dodatkowe świad czenia. Np. gdyby mąż zmarł pomaga przezwyciężyć schorzc' w 75. roku życia wdowa otrzy />u&lłvwem wilgoci. Zaleta nasion-rtraźetek jest pi^zede wszystkim to, maja one po che-micznei obróbce jednakowa wielkość i kształt, co umożliwia za-sto«owan*« bicmSso p*eeyw1rtvch słowników nawet do wysJerwa-nln nasion, ró*M*evrh artrj w <*ry-Klonie ł kwrtałtem 1 rozmiarami. Na jwiekfrrym powodzeniem u o-grodntków cieszą się płjjuTIt! z nasionami kapnsty, kalarepy, wolno dokonać przekopu, bo to droga publiczna. W tym ro-> ku sytuacja jest podobna Po naszej interwencji Rejon Eksploatacji Dróg Publicznjych w Białogardzie poinformował nas, że przepust koło posesji ob. Szczuryka odprowadzający wodę z pól do rowu melioracyjnego jest całkowicie zamulony i załamany. REDP zobowiązał się przebudować ów przepust — zwiększając średnicę betonowych kręgów. Moż na by na tym historię zakończyć, ale druga część pisma REDP jest tak symptomatyczna, że muszę ją przytoczyć w dosłownym brzmieniu: „Bezpośrednią przyczyną u-szkodzenia w/w przepustu jak też i innych przepustów na drodze w miejscowościach Karcino i Stary Borek jest zły stan rowów melioracyjnych* Dna tych rowów na skutek nadmiernego zamulenia znajdują się wyżej niż otwory prze pustów co powoduje szybkie ich zatykanie a zamarzająca w nich woda rozsadza rury, które pod ciężarem pojazdów ulegają załamaniu. Konieczne jest więc oczyszczanie i pogłę bianie istniejących rowów me lioracyjnych, co poprawi stan odwodnienia pól i zabudowań oraz zapewni większe bezpieczeństwo użytkoumikom dr o-•>> gi . Bardzo mądre i słuszne n-toagi. Nie wiadomo tylko do kogo skierowane. JOZEF KIEŁB ggycia kółek ROLNICZYCH W koszalińskich kółkach rolniczych rozpoczęto już jesienno-zimową kampanię szkolenia zawodowego. Zainaugurowano ją kursem specjalistycznym personelu zakładów wylęgu drobiu. Obecnie odbywa się kurs dla działaczek powiatowych rad kół gospodyń wiejskich, a następnie zostaną przeszkoleni przewodniczący komisii rewizyjnych i rad użytkowników. W tej kampanii zamierza się przeszkolić ponad 3 tys„ osób, przede wszystkim ten aktyw kółek, który zajmie się organizacją dorocznych walnych zebrań sa^-n-ządu chłopskiego. Kółka rolnicze w powiecie kołobrzeskim pomyślnie rozwijają działalność tzw. pozamechaniza-cyjną. W 18 kółkach, nie posiadających zestawów traktorowvch, czynne są czyszczalnie nasion, punkty zaprawiania zbóż, punkty komisowej sprzedaży na"wozów, a w niektórych Jak np. w Gościnie organizuje sie usługi w zakresie parowania i kiszenia ziemniaków. Kilkanaście kółek zajmuje się uprawą gruntów PFZ, których przejęto dotychczas o-koło 1.200 ha. Warto podkreślić, iź kołobrzeskie kółka zebrały w tym roku na gruntach zespołowych średnio po 20 q podstawowych zbóż z ha. Ośrodek nołny kółka w Pęee- rzynie w powiecie świdwlńskim specjalizuje się głównie w wychowie trzody chlewnej. W citH gu roku chlewnią macierzysta dostarcza prawie 1.000 sztuk prosiąt i warchlaków, z tego ponad 300 sztuk Jako loszki hodowlane sprzedaje kółko miejscowym rolnikom i 7 okolicznych wsi. Ponadto ośrodek posiada hodowlę bydła, którą zamierza się powiększyć do około 60 sztuk. Podstawą utrzymania hodowli są grunty zespołowe, na których rozwija sie przede wszystkim u-orawe roślin pastewnych oraa zjeraniaków i zbóż. (ś) chłodnia na kołkach i>o nas?.ych nowości na „czterech kółkach" należy samochód chłodniczy (typ ..MS-2,5"), bę-dney wsr>ó!nym dziełem starachowickiej Fabrvki Samochodów Ciężarowych i Wytwórni Sprzętu Ko munikacyjnego w Mielcu. Samochód ten przeznaczony jest do nrzewozu artykułów soożyw-czych wymagających transportu w obniżonej temperaturze. Artykuły snożvwcze nrzewożone w tej chłodni bs^ź to w nozycil leżącej na podłod7e lub półkach badź w pozvc.ii wiszącej — na spe cjalnych hakach. Samochód chłodnia zbudowany jest na podwoziu „Stąra 2H"L" Jego komora chiodnicza Dosiada ładowność 2200 kilogramów i pojemność ponad 12 m sześciennych, a Jej wnętrze wyłożone jo-n kwa soodporna blachą ze stopów a!vi~ miniowych. Agregat chłodniczy prweujc nta freonie a jego sprężarka może być napędzana srilnl-ktem elektrycznym lub spalinowym. Pozwala on utrzymywać we wnętrzu komory chłodniczej temperaturę dochodząca do minus 20 stopni przy temperaturze ofcocze-£da plus 30 stopni Celsjusza. (AB) Str. 8 GŁOS nr 339 $722) o % - ^ I ** * llllll>_ ^ 1'ł/"t ^oiiiu _ . Dwa i pół miliona książek o Polsce skiego Instytutu Spraw Międzynarodowych, znanego pubK cysty Ryszarda Frelka „Europejskie prognozy". Omawia o-na stanowisko Polski wobec węzłowych problemów polityki europejskiej i światowej, zasady polskiej polityki zagra nicznej, prognozy odnośnie ro li Europy w przyszłości. Na duże zainteresowanie czytelników liczyć niewątpli- ^ ,. wie może książka znanego re 3j9 tytułów, ponad dwa i pół miliona nakładu. Tak najkrócej spra JTa wystawie książek W Bi r>nrhnvvc*v Olri^rHa RnHrpwi-wę ujmując, przedstawia się bilans działalności jednego z naj- K1 f w^iaw^e p ai por taz> Sty Olgierda Budrewi- miodszych wydawnictw polskich — Wydawnictwa Polskiej Agencji OllOtCCe .Narodowej W Warsza cza „Spotkania Z Polakami . Interpress. Powstało ono przed trzema laty z połączenia wydawnic wie, która jest głównym ak- Inny charakter ma książka twa Zachodniej Agencji Prasowej i wyd. „Polonia" i jest częścią centem tefforocznei dekariv Karnic Malrii7vń«kipcrn Polskiej Agencji Interpress, której podstawowym zadaniem jest F . Tegorocznej aeKaay Karola Malcuzynskiego szerokie informowanie czytelń ków za granicą, poprzez różnorod KSiąZKl „L-ZiOWie^ — fc>Wiat— ne formy prasowe i wydawnicze, o życiu i problemach Polski. Polityka", Wydawnictwo In TEMU CELOWI pod- historię i współczesność, pro- terPress prezentuje zestaw 44 gotowała Interpress z okazji porządkowana jest rów- bierny gospodarki i kultury, ^01ch najciekawszych pozy- 25. rocznicy procesu norym- nież praca wydawni- osiągnięcia oświatowe, stano- c^' 9Puk^k°wanyck w wielu berskiego. Książka napisana •twa. Oferuje ono odbiorcom wisko naszego kraju wobec wersJach językowych. "ncłQło w « w*o«Tie, zagranicznym i polskim książ najistotniejszych zagadnień po Znalazły się tam m. in. * / T ,o- skarżeni nie przyznają się do winy", której II wydanie przy ki prezentujące Polskę, jej litycznych naszej epoki. w Na łamach „Wiadomoś- niopomorski" Franciszek Gronowski ukazuje „Przesłanki rozwoju kabotażu morskiego w Polsce. ' A oto konkluzja. „Wyodrębnienie organizacyjne flotylii kabotażowców, pozwo liłoby.. wrócić do ponownego rozpatrzenia ewentualnej dla Za popularyzację konkursu ci Zachodnich" znajdujemy nich siedziby (zakład) w jed-kolejną wypowiedź z cyklu nym z małych portów wybrze „Klucz do kwintali". Jej au- ża środkowego np. w Kołohrze torem jest sekretarz KW , gu. Mogłoby to aktywizująco PZPR, inż. Władysław Przy- wpłynąć jako jeden z czynni godzki („Co decyduje?"). ków — na ożywienie żeglugo wo-portowe tego odcinka pol 9 Jerzy Redlich przedsta- skiego wybrzeża. Ponadto, na wia w „Życiu Warszawy" (nr tle olbrzymiej dynamiki roz-z 17 bm.) relację z dwudnio- woju dużych portów handlowej serii spotkań posła Broni- wych (Szczecin, Gdańsk, Gdy sława Juźkowa ze społeczeń- nia), bazującej na statkach stwem Ziemi Koszalińskiej, wysokotonażowych, odciążyło-Tytuł publikacji: „Życie na by te porty od uciążliwego gorąco". dla nich tonażu małego. W miarą praktycznego sprawdza # Problem zapewnienia o- nia się wysuniętej koncepcji, pieki starym rolnikom, budo- pozwoliłoby to otworzyć por-wy wiejskich domów renci- ty (rejony) handlowe w Darło sty podejmuje w „Chłopskiej wie i Ustce, które wraz z Ko Drodze" (nr z 18 bm.) Józef łobrzegiem mogłyby być pod Kiełb. Autor cytuje m. in. wy porządkowane wspólnemu zapowiedzi zawarte w listach rządowi eksploatacyjnemu pisanych przez koszalińskich 9 Interesującą pozycję za rolników („Apel do młodych"), tytułowaną „Imiona morza" pióra Jerzego Cieślaka zawieją W trzecim numerze ra ostatnia edycja „Tygodnika kwartalnika „Przegląd Zachód Morskiego". __@ ,,Początek polskim plene rom dało środowisko koszaliń skie organizując w 1963 r. pierwszą tego rodzaju imprezę w Osiekach". O sprawach związanych z krajowymi plenerami pisze na łamach „Po lityki" Bożena Kowalska („Ple nery"). Sporo miejsca poświecą koszalińskiemu środowfsKu dziennikarskiemu „Prasa Polska". W listopadowym wydaniu tego miesięcznika zamiesz czono relację Ryszarda Trota z niedawnego zebrania sprawozdawczo-wyborczego Oddziału SDP („Koszalin: rzeczo wo i krytycznie") oraz „jubileuszową" pozycję poświęconą 20-leciu pracy dziennikarskiej naszego redakcyjnego ko legi, Leszka Figasa. W tym samym numerze znajduje się wypowiedź redaktora naczelnego „Głosu" Zdzisława Pi-sia w ramach ankiety „Polska prasa w roku 2000". © „Kultura i Ty". W o-statniej edycji tego miesięcznika opublikowano koresoon-dencję Stefana Artowskiego poświęconą bibliotekom i zasłużonym bibliotekarzom naszego województwa („Kierunek: czytelnie i specjalizacja") # Dwudziesty numer „Te atru" zawiera propozycje kry tyków dotyczące kolejnych Warszawskich Spotkań Teatralnych. Wśród zgłaszanych przezeń scenicznych realizacji nie brak spektakM BTD... (woj) ,30 lat Litwy Radzieckiej" Redakcja „Czerwonego Sztandaru" dziękuje... Przed kilku dniami odbyło się w Zielonej Górze uroczyste wręczenie nagród laureatom konkursu „30 lat Litwy Radzieckiej" — ogłoszonego przez redakcję „Czerwonego Sztandaru" — dziennika, ukazującego się w języku polskim, organu KC Komunistycznej Partii Litwy. W konkursie tym — adresowanym do czytelników ,,Czerwonego Sztandaru" w Polsce, uczestniczyło 26 tysięcy osób, z których 47 otrzymało nagrody główne, a 90 — wyróżnienia w postaci upominków. Miło nam donieść, że redakcja „Czerwonego Sztandaru" przesłała zespołowi re-dakcylnemu naszej gazety serdeczne podziękowanie „za udostępnienie łamów... celem popularyzacji konkursu...". „Uważamy, że konkurs ten był pięknym akcentem przyjaźni, jaka łączy narody Polski i Litwy. Cieszymy się, że impreza ta znalazła tak żywy oddźwięk naszych czytelników w PRL" — czytamy w otrzymanej korespondencji. Osobne podziękowanie dla redakcji polskich dzienników — m. in. i Głosu Koszalińskiego" — znaleźliśmy w jednym z listopadowych wydań „Czerwonego Sztandaru". (woj) Ceremonia w-^czenia rtagród laureatom konkursu ,.30 lat Litwy Radzieckiej" Dokonali jej przewodniczący Litewskiego Towarzystwa Przyjaźni i Łączności z Zagranicą — Romojus Pe trauskas i zastępca kierownika Wydziału Propagandy KC KP Litwy — Algirdas Petraitis oraz sekretarz Litewskiego Towarzystwa Przyjaźni Radziecko-Polskiej — Jonas Mackiewiczus. Na zdjęciu: R. Petrouskas i J. Mackiewiczus wyręczają wyróżnienie Janowi Ciupa jło. (CAF ~ Staszyszyn) została w oparciu o własne notatki autora, który — jak wiadomo — był jednym z pol skich sprawozdawców na procesie norymberskim. Poważną część wydawnictw książki z bardzo poczytnej w kraju i za granicą serii wydawniczej, „Polacy na frontach II wojny światowej", w której skład wchodzi m. in. opracowanie Zbigniewa Zału- mienić pozycję „Warszawa, c zni skiego pod tym samym tytu- szczeniu i odbudowie miasta", łom cn pała' <,pra kcin^lra naPisaną przez byłego naczelnego fern CO caia ^ seria Książka architekta Warszawy Adolfa ci- Łdwarda Kosiarza „Polacy na borowskiego i ukazującą poprzez morzach 1939—1945", Czesia- tekst i ilustrację historię powo- wa Podgórskiego Pn!aev w jenne3 Warszawy. Ukazały się wa foagorsKiegO „l oiacy w r6wnież albumy prezentujące in- operacji berlinskiei" i „Pola- ne miasta Polski — Kraków, cy w bitwie pod Lenino", Gdańsk, Szczecin, Opole i in. Władysława Biegańskiego ,,Po *acy w bitwie o Zachodnią planowane na najbliższą przy- Ettropę". Pozycje składające szłość w Wydawnictwie Interpress, i ~~ ^ „JZ__Nawet jednak już te nieliczne, Się ^ na tę serię, p.sane przez wspomniane tutaj, dają pojęcie o wojskowych historyków i spec rozległej tematyce publikacji te- jalistów, bogato ilustrowane, £° wydawnictwa, zaś nazwiska au ' ° ____ , torów wiele mówią o poziomie i omawiają w popularny, do- wartości książek. stępny i ciekawy dla każdego czytelnika sposób wkład Po- Jak już wspomniałem, wy-laków w zwycięstwo nad fa- dawane przez Interpress książ szyzmem. Jki przeznaczone są przede Inną serią wydawaną przeiz wszystkim dla czytelników za Wydawnictwo Interpress i pre paJ*icą członków Polonii i zentowaną na warszawskiej tych wszystkich, którzy chcą wystawie jesit cykl „Polska uzyskać rzetelną wiedzę o na współczesna". Ostatnio w jej ^y™ kraju. Pozycje P. A. In-ramach ukazała się książka terpress wydawane są jednak Wiesława Iskry „Dynamika również w wersji polskiej i rozwoju przemysłowego Polski". Zawiera ona analizę po- dostępne na naszym rynku księgarskim. W dobie wzmo- ziomu, tempa i kierunków zonego zainteresowania ksiąz-rozwoju przemysłowego Pol- ^ą historyczną, polityczna, reski. poczynając od okresu po P01"tazoiwą, opartą na szerokiej wojennego, a na perspektywach roku 1985 kończąc. dokumentacji, książki opatrzo ne znaczkiem P AI godzi się W serii „Polska a świat" Polecić każdemu. wyszła książka dyrektora Pol- (INTERPRESS) DYREKCJA TERENOWYCH ZAKŁADÓW GASTRONOMICZNYCH w SŁUPSKU zawiadamia PT KONSUMENTÓW, że dnia 28 listopada 1970 r. ZOSTANIE OTWARTA ff w Sławnie, przy pl. Zwycięstwa 1 ? Kawiarnia czynna będzie codziennie, w godz. od 9 do 23 Koncerty odbywać się będą od godz. 17 do 23 Polecając swoje USŁUGI zapraszamy na smaczne i tanie posiłki oraz oferujemy szeroki asortyment ciast, deserów, coctaili i napojów. K-3581-0 $ ZAKŁAD ENERGETYCZNY KOSZALIN informuje, że w związku z pracami eksploatacyjnymi są planowane PRZERWY W DOSTAWIE ENERGII ELEKTRYCZNEJ 27 i 28 XI 1970 r. od godz. 7 do 15 w miejscowościach powiatu WAŁCZ: MHogoszcz, Mielęcin, Rusinowot Prusinowo PGR, Prusinowo Wałeckie, Popowo wieś, Rudnica, Nagórze Dobrochowo, Nakielno, Ługi Wałeckie Brzezinki, Strączno PGR, Toporzyk, Górnica, Osada Lipie, Laski W dniach 27 do 30 XI 1970 r. (prócz niedzieli) codziennie od godz. 8 do 14 .W SZCZECINKU ul. Chełmińska, Chodkiewicza W dniach 27 i 28 XI 1970 r. od godz. 8 do 15 w miejscowościach powiatu KOSZALIN: Zegrze Pom. oraz W dniu 28 XI br. Kurozwęcz, Sieranie. W dniu 27 XI 1970 r. w miejscowościach powiatu Białogard: Dębrzno, Rogowo, Nawino wieś i kolonia, Czarnowęsy wieś i PGR, Byszyno wieś i Ośrodek ..Relaks',' Moczyłki kolonia, Rvszczewo, Lisko, Góry Zakład przeprasza za przerwy w dostawie energii e'°' 4 cznej. K-3610 ZAMIENIĘ mieszkanie 3 pokoje z kuchnią (możliwość założenia warsztatu rzemieślniczego) w Białogardzie, ul. 22 Lipca, na pokój z kuchnią lub kawalerkę, nowe budownictwo w Koszalinie, Wiadomość: Koszalin, Świerczewskiego 15/12. Gp-5099 PRZYJMĘ na pokój bezpłatnie opiekunkę do dwuletniego dziecka na kilka godzin dziennie. Wiadomość: Koszalin, tel. 44-7$. Gp-5100 SAMOTNY poszukuje pokoju. O- ferty: Słupsk, tel. 44-53. Gp-5101 BEZDZJETNE małżeństwo poszukuje pokoju z kuchnią lub pokoju w Koszalinie. Wiadomość: Biuro Ogłoszeń.__Gp-5102 ZGRZEWARKI do tworzyw i elek-trostaty do 120 kV wykonuje i remontuje Z. Matczak, Łódź, Skarbowa 12, tel. 575-09. K-34G/B ODSTĄPIĘ warsztat mechaniki pojazdowej,. Słupsk, uL Garncarska 20, t*!* 32-42. Gp-5092 LUKSUSOWY wózek dziecięcy, głęboki — sprzedam. Koszalin, Hołdu Pruskiego 12/6. Gp-5096 TRAKTOR zetor 25, stan dobry —• sprzedam. KupTacz, Jeżyce, T->w. Sławno. Gp-5097 „INTROPOL" SPÓŁDZIELNIA PRACY POLIGRAFICZNO-PAPIERNICZA w KOSZALINIE uprzejmie informuje, że z dniem 23 XI 1970 r. ZAKŁAD STEMPLARSKI oraz „ INTROLIGATORNIĘ USŁUGOWĄ przeniesiono z obiektu przy ul. Gwardii Ludowej 7 do pawilonu 2, przy ul. Kniewskiego 82 Y K-3613 ■ a--■==■ ■ - 1====B. ■ ■==" DYREKCJA SŁUPSKICH ZAKŁADÓW GASTRONOMICZNYCH zawiadamia PT KONSUMENTÓW, że w Słupsku, przy ul. Mickiewicza 3 oturartif zoótal NOWY LOKAL KAT. I „ilDAMEK" Z DZIAŁALNOŚCIĄ ROZRYWKOWĄ czynny od godz. 12 do 1 Zakład prowadzi doskonałą kuchnię, która zadowoli najbardziej wymagających smakoszów. Podczas dansingów występuje bardzo dobry zespół muzyczno-wokalny. Jednocześnie informujemy, że zakład przyjmuje zamówienia na organizowanie wszelkiego rodzaju przyjęć z racji różnych uroczystości rodzinnych w odrębnej sali bankietowej z niekrępującym wejściem Zapraszamy i zachęcamy de korzystania z usług wspomnianego lokalu. K-3579-0 % PKP ODDZIAŁ TRAKCJI W SŁUPSKU przyjmuje NA SZKOLENIE w okresie jesienno-zimowym do drużyn lokomotywowych na stanowisko POMOCNIKA MASZYNISTY kandydatów posiadających ukończoną szkołę zawodową Na szkolenie mogą być przyjmowani absolwenci szkół średnich. Warunki pracy i płacy wg przepisów obo wiązujących w PKP. Zgłoszenia przyjmuje Referat Ogólny Lokomotywowni Głównej w Słupsku. K-3547-0 WSTW O/SŁUPSK, ul. Poprzeczna 7 zatrudni natychmiast ELEKTRYKA SAMOCHODOWEGO, na jedną zmianę — na bardzo korzystnych warunkach płacy. Reflektujemy na pracowników miejscowych. K-3609-0 WOJEWÓDZKIE PRZEDSIĘBIORSTWO TEKSTYLNO-- ODZIEŻOWE w KOSZALINIE, ul. Niepodległości 66/70, zatrudni natychmiast 2 PALACZY CENTRALNEGO OGRZEWANIA. Warunki płacy i pracy do uzgodnienia w komórce kadr. K-3605-0 PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWNICTWA ROLNICZEGO w MIASTKU, ul. Kaszubska 21, telefon 217, 218 zatrudni natychmiast: ELEKTRYKA-KONSERWATORA z III grupą bhp, SZKLARZA, 2 ZBROJARZY. Praca w terenie. Dla pracowników zamiejscowych zakwaterowanie bezpłatne. Wyżywienie w stołówkach w ramach rozłąki. Zgłoszenia należy kierować do Działu Zatrudnienia i Płac. K-3607-0 PAŃSTWOWE GOSPODARSTWO ROLNE BUKOWO, pow. Człuchów, zatrudni natychmiast BRYGADZISTĘ POLOWEGO z wykształceniem średnim i dwuletnią praktyką lub 5-letnią w zawodzie. Wynagrodzenie wg Układu zbiorowego pracy. Zapewniamy mieszkanie rodzinne. Na miejscu sklep, przedszkole, gabinet lekarski, dentystyczny i stacja kolejowa. Przystanek PKS i szkoła oddalone 1 km. K-3565-0 PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWNICTWA ROLNICZEGO w MIASTKU, ul. Kaszubska 21, tel. 217-218 zatrudni natychmiast ELEKTRYKA-KONSERWATORA z III grupą bhp, SZKLARZA, 2 ZBROJARZY. Praca w terenie. Dla pracowników zamiejscowych zakwaterowanie bezpłatne. Wyżywienie w stołówkach, w ramach rozłąki. Zgłoszenia należy kierować do Dziiału Zatrudnienia i Płac. K-3571-0 CZSMlecz. OKRĘGOWA SKŁADNICA MLECZARSKA w KOSZALINIE, ul. Mieszka I nr 9, pokój 16, tel. 78-2L wewn. 51 zatrudni natychmiast MASZYNISTĘ URZĄDZEŃ CHŁODNICZYCH oraz IIYDRAULIKA-KONSERWATORA. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia na miejscu. _ _K-3577-0 PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWNICTWA ROLNICZEGO w MIASTKU, ul. Kaszubska 21, tel. 217, 218 zatrudni natychmiast: 10 MURARZY, 2 BLACHARZY-DEKARZY, 5 CIEŚLI 10 PRACOWNIKÓW NIEWYKWALIFIKOWANYCH. Reflektujemy na pracowników z terenu województwa. Dla pracowników gwarantujemy wyżywienie w stołówkach przedsiębiorstwa, rozłąkę w wysokości 18 zł dziennie, zakwaterowanie w hotelu robotniczym i kwaterach na budowach. Wszelkich informacji udziela Dział Zatrudnienia i Płac. K-3606-0 SAMOCHÓD octavie super w dobrym stanie — sprzedam. Darłowo, Obrońców Stalingradu 48/2, telefon 743. Gp-5098 DWA ŹREBAKI — sprzedam. Walkowialc, Świeszyr , pow. Ko-GOSPODYNIĘ domową na bar- szalin, Gp-5095 dzo dobrych warunkach przyjmę - -------— — od zaraz, samodzielny pokój za- SAMOCHÓD skodę octavię, stan pewniony. Zgłoszenia: Słupsk, ul. idealny — okazyjnie sprzedam. .Piekiełko 23 (sklep). - Gp-5073-0 Słupsk, teł. 45-38. Gp-5093 WÓZEK dziecięcy sprzedam. (1.700 zł). Słupsk, Kasprowicza 3/1. Gp-5080 WÓZEK dziecięcy ze spacerówką — sprzedam. Wiadomość: Słupsk, Mikołajska 4/14. Gp-5082 RADIO z adapterem, prawie nowe — sprzedam. Koszalin, Sy-ąietyńskiego 13/3, po szesnastej. Gp-50»4 PIERŚCIONEK pamiątkowy zgubiono w dniu 21 listopada. Uczciwego znalazcę proszę o zwrot zguby za wynagrodzeniem. Koszalin, Szymanowskiego 21/1 — Stec. Gp-5091 PAŃSTWOWY Ośrodek Maszyno wy w Wałczu unieważnia zgubioną pieczątkę o treści: Państwowy Ośrodek Maszynowy Wałcz Filia Człopa, telefon nr 58. K-3604 GLOS nr 329 (5722) IW - już liiesroino Obfite opady deszczu tegorocznej jesieni znacznie podniosły poziom wody na Słupi. 7 listopada w godzinach wieczornych wodomierz Państwo wego Instytutu Hydrologiczno -Meteorologicznego wskazywał 250 cm, czyli o 30 cm poziom wody w rzece przekraczał stan alarmowy. Informowaliśmy o wystąpię niu wód z koryta rzecznego i zalaniu piwnic w wielu domach. Do tej pory wypompo wuje się wodę z niektórych niskich parterowych domów, po łożonych nad Słupią. Najwięcej tego typu interwencji odnotowano przy ul. Małgorzaty Fornalskiej. Obecnie sytuacja nie jest groźna, bowiem wodomierz wskazuje 210 cm wody. Jeśli w najbliższych dniach nie na- wiedzą nas opady deszczu, spodziewać się można dalszego opadania rzeki. Wyższy od tegorocznego s|;an wody zanotowano w mareu 1947 r., wodomierze wskazywały bowiem wówczas 270 cm wody, która zalała ul. Bieruta i Fornalskiej. Powyżej stanu alarmowego wody Słupi podniosły się także w 19G8 roku. Przy okazji rozmawiając z przedstawicielem PIHM dowiedzieliśmy się, że najwyższy stan wody w naszej rzece od notowano w 1883 roku. Wyno sił on wówczas aż 334 cm. Wo da zalała wiele ulic, a tzw. znak wielkiej wody do dziś oglądać można na murach Od działu NBP przy ul. Pawia Findera. (ex) Fot. Józef Piątkowski COGDZIEKiEDY 26 CZWARTEK Konrada Sekretariat redakcji I Dział O-głoszeń czynne codziennie od godz. 10 do 16, w soboty od godz. 10 do 14. Myślę - więc piszę Panie Redaktorze! Ostatnio wysłano mnie w teren z interwencją. Do Józwy Puchalika, który posyłał swą krasułę w buraki Antoniego pzerpały. Z krową to może 1 bym sobie jakoś poradził, We z nastroszonymi chłopami było trudno. Wziąłem więc do &omocy referentkę Apolonię Szczebiot, którą przez całą ^rogę nic tylko gadała. Pra-toe ucho prawie mi spuchło. W Główczycach pomyślałem Sobie— toffi!!! Jedyny środek zaklejenie referentki. Wsko ęzyłem do sklepu i kupiłem JO dekagramów cukierków, kosztowało mnie to 2 zł i ^ gr., a spokój miałem aż do Potęgowa. Tutaj referentka zaczęła znów dochodzić do l&rmy. Ostatniego cukierka odkleiła od podniebienia i w gadkę. W pół zdania czmychnąłem do sklepu. — 10 dkg toffi, pieniądze mam odliczone — powiedzia' lem.. Ekspedientka zważyła i powiada — jeszcze 40 groszy. — Jakże, w Główczycach płaciłem 2,20 zł — zdziwiłem się. Kiedy wróciliśmy do Słup-ska, a czekał mnie wspólny spacer z referentką, wstąpiłem do supermarketu po toffi. Nauczony doświadczeniem zapytałem, ile kosztuje 10 dkg. No niech Pan Redaktorze zgadnie, co usłyszałem? Ze mam zapłacić 3 zł. W każdym sklepie inaczej, chociaż cukier ki identyczne, tylko opakowanie innego koloru. Czyż za papierek się płaci? W załączeniu przesyłam Panu Redaktorowi kilka „mordoklejek" — niech Pan sprawdzi i zadziała. Z uśmiechem po uszy żegna UWAGA, WILKI! W lasach pow wałeckiego, w okolicy wsi Nadarzyce —* jak nas poinformowano w Nadleśnictwie Broczyno — Pojawiły sie dwa wilki. We-meldunku pracowników leśnych, przeszły one w ostatnich dni?ch do pow. draw-' 'ego. (piotr) 2 ŻYCIA PARTII W dalszym ciągu odbywają się ogólnozakładowe zebrania organizacji partyjnych, zebrania ogólnogromadz-kie oraz konferencje gromadzkie PZPR, na których podsumowuje się dotychczasową działalność i wytycza zadania na najbliższe dwa iata, wybiera nowe władze oraz delegatów na konferencję sprawozdawczo-wyborczą miasta i powiatu. Przeolęiny poziom turnieju bokserskiego W referacie i dyskusji na ^braniu ogólnozakładowym J Słupskiej Fabryce Maszyn Rolniczych, w którym uczest ^czył sekretarz Komitetu Mia 5ja i Powiatu PZPR, tow. ^kar Brudys, bardzo wnikli-oceniono działalność eko ^omiczną zakładu oraz pracę Wewnątrzpartyjną. Podkreślo-znamienny fakt, że od J*£ech lat dekadowe plany **rodukcyjne wykonywane są Przeciętnie w 30 proc. Ustany został definitywnie pro- Tow. O. Brudys wysoko ocenił pracę zakładowej organizacji partyjnej, która liczy obecnie 205 członków i kandydatów zrzeszonych Rozegrany ostatnio kolejny turniej bokserski zgromadził na ruigu czterdziestu pięściarzy. Stoczono osiem pojedynków o „Kryształową Wazę" przewodniczącego WKKFiT, pięć walk w ramach tzw. pierwszego kroku bokserskiego oraz siedem walk seniorów. W punktnc.ii zespołowej o „Wazę" zwyciężyli bokserzy Czarnych, wygrywając wszystkie swoje pojedynki. Walki stały na przeciętnym poziomie, o czvm najwymowniej świadczy odesłanie przez arbitra ringowego kilku pięściarzy do narożnika za brak przygotowania technicznego. Z juniorów na wyróżnienie zasługuje jedyme Selkie ze Sławy i L.ewicki z Ozarnvch. a wśród seniorów — Dragunowicz z tegoż zespohi. Pozostali zawodnicy, aby odnosić sukcesy muszą jeszcze bardzo dużo nad sobą pracować, co w szczególności odnosi się do przyszłych reprezentantów na II Centralną Spartakiadę Młodzieży. szłość wskazano potrzebę dal szej pracy rolników nad zwiększeniem wydajności czte rech podstaiwowych zbóż oraz pogłowia zwierząt. Warto tu dodać, że w gromadzie Pobło-cie przypadają 72,5 sztuki bydła na 100 hektarów. Jest to jeden z najwyższych wska źn.ików iw powiecie. Dotychczasowy I sekretarz tow. Kazimierz Graj został ponownie wybrany na to stanowisko, a także delegatem na konferencję. Ponadto delegatami tej gromady są tow. Dobry był natomiast poziom sędziowania, a przede wszystkim wykazał go sędzia M. Krzewina z Koszalina. fil Problemy zakładem i wsi słupskiej* produkcji fabryki. W la- ach i97i—1975 produkować ^dzie brony talerzowe o-9z zgrabiarki do siana. Po-Jja'dto fabryka zajmować się ędzie produkcją części zarannych oraz kooperacją z Pokrewnymi zakładami, dyskusja nad wprowadze-lern nowych bodźców mate-^alnych została już zakoń-^Ona. Obecnie trwają prace a<3 końcowymi dopracowania 711 materiałów. Jeszcze w bie 3cym miesiącu odbędzie się ^siedzenie zespołu branżowe-Zjednoczenia Przemysłu ę l£jgników i Maszyn Rolni-Jych, na którym zostaną one ^ 2yjęte i — jak zapowiedzia dz ~~~~ 5 Studnia zatwier- w sześciu oddziałowych organizacjach. I sekretarzem KZ wybrano ponownie tow. Witolda Lewan dowskiego, a delegatami na konferencję jego oraz tow. tow. Władysława Pająka, Stanisława Urbanowicza i Włodzimierza Zimocha. Na konferencji gromadzkiej w Pobiociu, w której uczestniczył m. in. sekretarz KMiP PZPR, tow. Zygmunt Kołodziej, podkreślono prawidłowy wzrost szeregów gromadź kiej organizacji. Tylko w o-kresie kampanii sprawozdawczo -wy bor c ze j POP przyjęto w poczet kandydatów partii 14 wzorowych rolników. Jako ważne zadanie na przy- tow. Leonard Kolek z Rzech-cina i Edmund Rocławski x SHR w Górzynic. W Kruszynie — w referacie sprawozdawczym wygłoszonym przez dotychczasowego I sekretarza KG, tow. Zbigniewa Biernata, a następnie w dyskusji uwypuklono właściwą pracę z bezpartyjnymi, a także to, że gromadzka instan cja zajmowała się najżywotniejszymi problemami mieszkańców tego regionu. Pochwa łono ponadto działalność usłu getwą Międzykółkowej Bazy Maszynowej. Postulowano lep śzą prganizację odbioru mleka przez Okręgową Spółdzielnię Mleczarską. I sekretarzem wy brano tow. Józefa Muńskiego, Ławki ful niepotrzebne Zupełnie nie rozumiem władz miejskich Słupska, dlaczego nie usuwają z parków ławek. Pogoda jest prawdziwie jesienna, nie ma dnia, aby deszcze nie padały, ławki więc niszczeją. Może jutro, albo pojutrze spadnie śnieg. Wspominam o tym dlatego bo, obawiam się, że powtórzy się ubiegłoroczna historia. Kiedy zapanuje na całego zima, wówczas władzom miejskim nagle przypomni się, że trzeba złożyć je gdzieś, ale okaże się, że nie ma miejsca. Stanisław Ł. Słupsk a delegatem tow. Helenę Fur mańczyk z Kwakowa. W obecności sekretarza KMiP PZPR, tow. Stefana Bartoszaka oraz posłanki na Sejm, tow. Heleny Stępień o- bradowało w Bruskowie Wiel kim ogóinogromadzkie zebranie sprawozdawczo-wyborcze. Po referacie I sekretarza KG, tow. Jerzego Barłoga dyskutowano o wielu zagadnieniach nurtujących gromadę. Podnoszono szybkie reagowanie gro madzkiej instancji na sprawy (Wymagające szybkiego załatwienia. Tak na przykład rolnicy wypowiadali się swego czasu krytycznie o działalności usługowej kółek rolniczych. W szybkim czasie spra wę wziął „na warsztat" Korni tet Gromadzki i wspólnie z przedstawicielami Powiatowego Związku Kółek Rolniczych przedyskutowano ten problem :na specjalnym posiedzeniu i załatwiono po myśli krytykujących. W dyskusji zwracano uwagę na pewne niedociągnięcia GRN w zagospodarowywaniu gruntów Państwowego Funduszu Ziemi oraz zaopatrzenie sklepów spo żywczych i przemysłowych w artykuły pierwszej potrzeby. W tym przypadku pretensje wysuwano pod adresem PZGS. Tow. Jerzy Barłóg wybrany został ponownie I sekretarzem KG, a delegatami tow. tow. H. Stępniowa, Euęenia Kirikowicz ze Swołowa i Euge niusz Malinowski z Bruskowa Małęgo. J. KISS-ORSKI 97 — MO 98 — Straż Pożarna 99 — Pogotowie Ratunkowe Inf. kolej. 32-51 do 54 Taxi: 30-09 ul. Starzyńskiego 38-24 pl. Dworcowy Taxi bagaż 49-80. Dyżuruje apteka nr 19 przy ul. P. Findera 38, tel. 47-16. igjMWSYAWlr MUZEUM POMORZA ŚRODKOWEGO — Zamek Książąt Pomorskich — czynne od godz. Ift do 1S. W Zamku czynna również wystawa pt. „Wojna i pokój w twórczości plastycznej". MŁYN ZAMKOWY — czynny od godz. 10 do 16. KLUB „EMPIK" przy ul. Zamenhofa — Wystawa Małgorzaty Karollco pt. . Warmia i Mazury w drzeworycie". ZAGRODA SŁOWIŃSKA W KLUKACH — otwarta na prośbę zwiedzających. CZK I IM O MILENFUM — Shaiako (angielski, od lat 14) — pan. Seanse o godz. 16, 18.15 i 20.30. POLONIA — Człowiek, który wvmyślił życie (duński, od i. 14). pan. Seanse o godz. 13.45, 16, 18.15 i 20.30. USTKA DELFIN — Dziewczyna z pistoletem (włoski, od lat 16). Seanse o godz. 16, 18 i 20c GŁÓWCZYCE STOLICA — Łowcy skalpów (USA, od lat 16) pan., Seans o godz. 17.30, UWAGA. Repertuar kin podajemy na podstawie komunikatu Ekspozytury CWF w Koszalinie. (W* KL A na dzień 26 hm. (czwartek) PROGRAM I "a fali 1322 m oraz UKF 69.S2 MHz Wiad.: 5.00, S.no, 7.00, 8.00, 10.00 12.05. 15.00, 16.00, 18.00, 20.00.' 23.00 24.00. 1.00. 2.00. 2.55. 6.10 Skrzynka PCK. 6.15 Muzyka. 6.30 Jęz. franc. 6.45 Kai. rad. 7.20 Mel. w szybkich rytmach. 7.50 Gimn. 8.05 Public, międzynarodowa. 8.lo Mozaika muz. 8.45 Bezpieczeństwo na jezdni zależy od nas samych. 8.55 Eldcm radzi. 9.00 Dla kl. III—IV (jęz. polski). 9.30 Fel. muzyczny J. Waldorffa. 10.05 „Największe zwycięstwo" — fragm. pamiętników. 10.25 Muzyka polska. 10.50 Boczne sprzężenie; Handel komputerami. 11.00 Dla kl. VII (geografia). 11.25 Dedykujemy drugiej zmianie. 11.50 Rad. Po radnia Rodzinna. 12.25 Więcej, le piej, taniej. 12.45 Rolniczy kwad rans. 13.00 Z życia ZSRR. 13.20 Na swojską nutę. 13.40 Rytmy i mel. dla wszystkich. 15.10 J. Haydn: Kwintet na flet, obój, klarnet, fa got i róg. 14.30 Zagadki muz. 15.05 —16.00 Godzina dla dziewcząt i chłopców. 16.05 Koncert na serio. 16.30—18.50 Popołudnie z młodością. 18.50 Muzyka i aktualności. 19.15 Z księgarskiej lady. 19.30 Mu zyka ludowa i chóralna. 20.25 Me lodie włoskie. 20.47 Kronika spor towa. fVQ0 Z cyklu: Drogi do Pol ski. 21.S0 Książki, które na 2/vas czekają. 22.00 Wieczorne pieśni w wyk. Chłopięcego i Męskiego Chó ru pod dyr. S. Stuligrosza 22.20 Opo wieść Beethovenie 23.10 Przeglą dy i poglądy. 23.30 Rewia piosenek. 0.05 Kai. rad. 0.10—3.00 Program nocny z Bydgoszczy. 'ROGRAM II na fali 367 m Taz UKF fod godz. 5.27—15.0^ Od godz. 16.00—24.00). Wiad.' 4.30 5.30 6.30. 7.30. 8.30 .30 12.05. 14.00. 16.00, 19.00. 22.00 '3.50. 6.00 Proponujemy, inf. przypominamy. 6.20 Gimn. 6.40 Opinie lu dzi oartii. G.50 Muz. i aktualności. 7.50 Mozaika muz. 8.35 Socjorama. 9.00 Popularne transkrypcje ork. 9.3.i Przegląd czasopism regionalnych. 9.45 Konc. rozrywk. 10.23 .Oczy żołnierza" — fragm. opow. 10.45 H. Berlioz: fragm. legendy dramatycznej. 12.25 Chorałowe nreludia organowe J. S. Bacha. 12.40 Muzyczny atlas świata. 13.40 Nim s^ę Ksiąz«ca ukaże — fragm. pow. estraaach naszych przyjaciół. 14.45 ułękitna sztafeta. 15.00 Muzyka hiszpańska i na tematy hiszpańskie. 16.05—-^5.45 Pro gram rozgłośni warsza'.vsko-mazo-v. ieeKiej. iiria. <.oo MiKrorecitai J. Ko busze w^Kiego. ti.uó balat^a po wiosłu, fc.oo tlii.sprei>em przez świat. ii.Oo „Jaszczur ' — ode. pow. 9.10 x20u seKund cila A. Korzyńskie go. 9.30 Nasz rok 70. 9.45 Od A do Z pioseniii franc. 10.lo „Taxi-sto-res" — reportaż. lo.«i() L^spresem orzez świat. 10.35 Wszystko dla pan. 11.45 „Anna Karenina" — ode. pow. 12.25 Konc. muzyki uni wersalncj. 13.00 Na łódzkiej ante nie. 15.U0 Zw+erzęta i ludzie — ga węda. 15.10 Z nieznanych nagran ery swingu. 15.30 Ekspresem przez świat, lo.iio Szlachetne zdrowie — aud. 15.50 Muz. kolokwium z przy roay. 16.15 Nasz rok 70. 1|L30 Z na szej taśmoteki. 17.05 Co kto lubi. 17.30 „Jaszczur" — ode. pow. 17.40 Aktualności polskiej piosenki. 18.00 Dziewięć dni przed godziną 12 — faktomontaż. 1C.30 Ekspresem przez świat. 1S.35 Blues wczo raj i dziś. 19.00 Naokoło świata. 19.15 Tymczasowy klub jazzowy. 19.45 Polityka dla wszystkich. 20.00 Pod szafirową igłą. 20.25 Lek tury, lektury. 20.40 Gdzie jest prze bój? 21.05 Tylko po hiszpańsku. £1.20 „Moja praca — moje życie" — reportaż. 21.40 Bajki opowiada ją. 21.50 Opera tygodnia. 22.00 Fak ty dnia. 22.08 Gwiazda siedmiu wie czorów. 22.15 „Sceny z życia cyganerii" — ode. pow. 22.45 „Do okoła noc się stała". 23.00 Poezja krajów nadbałtyckich — Łotwa. 23.05 Muz. polska muzyką europej ską. 23.50 Na dobranoc gra i śpie wa Trio „Kitara". Koszalin na falach średnich 188,2 i 202,2 m oraz UKF 69,92 MIIz 7.15 Serwis dla rybaków. 7.17 Ekspres poranny. 7.25 Głos ma red. rolna. 16.05 Coctail piosenek. 16.25 Radiowa skrzynka techniczna w oprać. inż. J. Leitgebera. 16.30 „Wbrew trudnościom" — dyskusja przed mikrofonem po zakładowej konferencji sprawo-zdawczo-wyborczej PZPR w dar— łowskim „Kutrze". 16.43 Dawnych wspomnień czar — koncert. 16.5S Muzyka i reklama. 17.00 Przegląd aktualności wybrzeża, 17.15 Cotygodniowy program młodzieżowy: „My o sobie — inni o nas" — audycja w oprać. T. Kwaśniewskiej. 18.15 Serwis dla rybaków. priLEWIZM na dzień 26 bm. (czwartek) 16.25 Program dnia. 16.Dziennik. 16.40 Dla młodych widzów — Ekran z bratkiem — w programie m. in. film z serii: „Przygody sir Lancel a" 17.45 „Wymowa liczb". 18.15 „Ballady szczecińskiego Zamku" — program estradowy 1S.55 Przypominamy, radzimy. 19.00 „Peryskop" — filmowy magazyn Marynarki Wojennej (z Gdańska). 19.20 Dobranoc — Bolek 1 Lolek 19.30 Dziennik. 20.05 „Hero ia" — film prod. NRD (od lat 16). 21.30 Sporu rok trzyna-ty" — reportaż. 22.10 Rozmowy o książkach. 22.25 Dziennik. 22.40 Program na jutro. PROGRAMY OŚWIATOWE 8.15 Matemrtyka w szkole — Izometria w przestrzeni trójwymiarowej - II. 9.00 Dla szkół: Język polski ^la kl. VIII. 10.55 Historia dl- kl. VI. 12.45 Mechanizacja w rolnictwie — „Sposoby zwiększania siły uci gu ciągników" — cz. I. 15.20 i 22.45 Politechnika TV — Geometria wy-kreślna I roku — „Obroty 1 kłady" — cz. I. 15.55 i 23.20 Cz. II. KZG zam. B-329 S-5 „GŁOS KOSZALIŃSKI" - Redaguje Kolegium Redakcyjne. Koszalin ul. Alfreda I amneso 23. Telefon Redakcji w Koszalinie: centrala 62-61 ao i>3. „Głos Słupski" — mutacja „Głosu Koszalińskiego** Słupsk p! Zwycięstwa Z l oietro. Telefony. sekretariat łączy « kie równikiem - 51-95; dział oęło szeń 51-93 redakcja - 54-66. Wpłaty na prenumeratę fmłe sieczna - 15 ii. kwartalna — 45 zł. półroczna — 90 zł. roczni <- IH0 złi przyjmują urzędy pocztowe listonosze ora* oddziały ..Rucb". Wydawca: Koszalińskie Wy dawnictwo Prasowe RSW „PRASA" — Koszalin al. Paw ta Findera 27/29. centraia tel. ar 40 Tl. Tłoczono: KZGraf. Koszalin. aL Alfreda Lampego 18. Str. 8 IAŁO NIEBIESKIE o małych rozmiarach po-ruszające się w przestrzeni kosmicznej nosi nazwą kosmolitu. Wchodząc z wielką prędkością w atmosferę Ziemi, kosmolit po nagrzaniu przybiera postać kuli ognistej — bolidu. Z bolidu może (ale nie musi!) spaść na powierzchnię Ziemi meteorytu. OKRUCHY POZAZIEMSKICH ŚWIATÓW Meteoryty spadają do mórz 1 rzek, na tafle lodowe, w których drążą otwory po-upadkowe. Znajduje się je na pustyniach Kalifornii i w złożach saletry chilijskiej, trafiają się czasami na drogach i ulicach miast, a nawet na torach kolejowych. Jeszcze częściej znajdują je chłopi i robotnicy rolni. Lista meteorytów, które odkryto podczas orki w samych tylko Stanach Zjednoczonych, zajęłaby więcej niż stronę druku. Wyorane lub draśnięte lemieszem pługa kamienie i kawały żelaza, zidentyfikc-. wane jako meteoryty, ważą nieraz do 60—70 kg. Opisy znalezisk są na ogół bardziej plastyczne niż dokładne. Oto wiadomość z roku 1850 o meteorycie z okręgu Botetourt w stanie Wirginia: „Wielka masa, jaką niełatwo przewieźć na końskim grzbiecie...". Dzisiaj nie można już ustalić, jak duża była ta masa. „Wielki jak melon" kamienny meteorvt spad! w Cara-tash w Turcji w dniu z2 sierpnia "".902 r. Co kraj, to inny owoc — toteż o metecrvcie z Jamk-heir koło Bombaju (Indie) czytamy: „Kamienie, które spadły 5 października 1866 roku, były wielkości dzikich jabłek". KOSMOLIT TUNGUSKI Najbardziej zagadkowy, a zarazem najbardziej że kierownik pociągu polecił go zatrzymać w przekonaniu, że nastąpił jakiś wybuch. Nie tylko pasażerowie Transsyberyjskiej Drogi Żelaznej widzieli na własne oczy, co stało się tego ranka, choć byli onij bądź co bądź oddaleni od właściwego miejsca wypadku o ooO km! Każdy, kto na bszarze pomiędzy Jenisejem a Leną spojrzał w ow«?j chwili na bezchmurne niebo nad środkową Syberią, musiał zobaczyć oślepiająco jasna kulę ognia, miejscami tak niezwykle jaskrawo świecącą, że Słońce zdawało się przy niej przygasać. Trwało to kilka sekund, później na niebie pozostała tylko smuga gęstego dymu. Tysiące kilometrów wokoło słychać było była niewiarygodnie wielka. Początkowo przypuszczano nawet, że do podawanych informacji wkradła się pomyłka, na sku- „widowiskowybył w naszym stuleciu spadek kos-molitu tunguskiego. Czy straszliwe spustoszenia w dalekiej tajdze w ogóle na leży przypisać meteorytowi? Może była to kometa, może statek kosmiczny z innej planety, może antymateria, a może meteor utworzony z chmury pyłu? Pasażerc ńe pociągu, zdążającego Transsyberyjską Drogą Żelazną, rr k:'em 30 czerwca 1908 r. — a jak obecnie wiemy: dokładnie o godz. 7 min. 17, obserwowali na niebie wielką jak Słońce świecącą kulę, poruszająca się z południa na północ. Uderzenie gromu, które wstrząsnęło pociągiem, było tak donośne, łoskot i grzmoty. Budynki drżały — ziemia się trzęsła, szyby okienne wylatywały, kołysały się obrazy, zawieszone na ścianach, spadały naczynia ze stołów. Najbardziej ucierpiała okoliczna ludność koczownicza. Wiadomo, że tysiące jurt u-legło zniszczeniu, jak również ofiarą padły stada reniferów. Trudno prz^nuści*. aby obyło się bez ofiar w ludziach, jednak nic pewnego na ten temat nie wiadomo. Niewykluczone < że uległo wówczas całkowitej zagładzie jedno lub nawet więcej plemion koczowniczych. „PUŁTUSKI GROCH" Tzw. „deszcze meteorytów" nie są zlewiskiem rzadkim. Do najlepiej znanych należy przypadek z 3 lutego 1832 r., kiedy to o godz. 16 w Mocs (Klausenbur